You are on page 1of 223

KASJUSZ DION KOKCEJANUS

HISTORIA RZYMSKA

KSI GI
I - XL








EDYCJA KOMPUTEROWA: WWW.ZRODLA.HISTORYCZNE.PRV.PL
MAIL TO: HISTORIAN@Z.PL





MMIII






URYWKI KSIGI PIERWSZEJ
Przeczytaem niemal wszystko, co niektrzy o nich napisali, ale nie
wszystko umieciem w swym dziele historycznym jedynie to, co uznaem
za godne wyboru. O ile na to pozwala tre, posuyem si piknym stylem.
Sdz, e nikt z tego powodu nie podda w wtpliwo prawdziwoci
opowiadania, jak to si zdarzyo w wypadku niektrych pisarzy. Staraem si
w miar monoci by jednakowo dokadny pod jednym i pod drugim
wzgldem. Wiadomoci, jakie otrzymaem o zdarzeniach w tym kraju, ktry
zamieszkujemy, od pewnego okresu staj si bardzo jasne; od niego zaczn.
Ten kraj, w ktrym zbudowano miasto Rzym ...
Odnonie do Etruskw Dion powiada: W tym miejscu opowiadania
naleao napisa o nich te fakty. Gdzie indziej podam i inne szczegy, od
czasu do czasu, we waciwych miejscach. Nastpi to z chwil, gdy nasun
si one w toku opowiadania historycznego, ktre porzdkuje kolejne
zdarzenia. Ta sama zasada musi wystarczy take w wypadku innych
zasadniczych faktw. W miar najlepszych moliwoci przedstawi w peni
dzieje Rzymian, zreszt opisz tylko to, co si wie z ich sprawami".
Czowiek nie moe ani przewidzie wszystkiego, ani znale rodka
odwrcenia rzeczy nieuniknionych: musieli urodzi si z tej dziewicy mci-
ciele jego wystpku.
Spr Romulusa i Remusa wykaza, e niektrzy ludzie z mniejszym
ryzykiem wsplnie znosz niebezpieczestwa ni powodzenie.
Sami
1
nauczyli si dobrze i nauczyli innych, e nie zawsze odnosz sukces
ci, ktrzy chc pomci swe krzywdy tylko dlatego, e wczeniej padli ich
ofiar; e nie otrzymuj ci, ktrzy domagaj si czego od ludzi
potniejszych; przeciwnie, nieraz trac i to, co przedtem posiadali.
Hersylia i inne jej rodaczki zauwayy, e pewnego dnia ustawili si
naprzeciw siebie we wrogim szyku. Zbiegy wic z Palatynu ze swymi
dziemi (gdy ju pewne si urodziy), nagle wpady w przestrze pomidzy
dwoma wojskami, powiedziay i uczyniy wiele rzeczy celem wzbudzenia
litoci. Patrzc to na tych, to na tamtych krzyczay: Czemu to robicie,
ojcowie? Czemu to robicie, mowie? Kiedy przestaniecie walczy? Kiedy
przestaniecie si nienawidzi? Pogdcie si ze swymi zi-
1
Caeninenses, Crustumini i Antemnates; por. Liwiusz I 10, 11.
ciami, pogdcie z teciami! Zaklinamy na Pana, oszczdcie dzieci! Zakli-
namy na Kwirynusa, oszczdcie wnukw! Ulitujcie si nad crkami, zli-
tujcie si nad onami! Jeeli jestecie naprawd nieprzejednani, jeeli jaki
grom szau spad na wasze gowy i podega was, najpierw zabijcie nas, bo z
naszego powodu walczycie. Najpierw zabijcie te dzieci, ktre nienawidzicie,
aeby znikna ju nazwa i wze pokrewiestwa midzy wami, abycie
uzyskali najwiksze z nieszcz, to, e popenicie mord na dziadkach
waszych dzieci i na ojcach waszych wnukw". Z tymi sowami rozdary
szaty, obnayy piersi i brzuchy. Niektre cisny si na miecze, inne rzucay
przed nich dzieci. Wzruszeni tym, co widzieli i syszeli, mczyni zaczli
paka, zaniechali walki i tak, jak byli, zeszli si na rozmow w comitium.
Std te jego nazwa.
Jest wielka rnica pomidzy zakadaniem nowych a nazywaniem ju
istniejcych...
2

Romulus by usposobiony niezwykle szorstko wobec rady starszych i
odnosi si do niej samowadnie. Zakadnikw zwrci Wejentom samo-
wolnie, a nie na mocy wsplnego zdania, jak to zazwyczaj si dziao.
Oburzali si na to. Dotknity tym, midzy innymi przykrymi sowami
powiedzia i to: Wybraem was, ojcowie, nie po to, abycie mn rzdzili, ale
aby wam rozkazywa".
Tak chyba z natury cay rodzaj ludzki nie znosi rzdw ludzi podobnych i
znajomych, czciowo z zazdroci, czciowo z lekcewaenia.
Naraajc si za was na niebezpieczestwa, powica ciao i dusz
3
...
Numa mieszka na wzgrzu zwanym Kwirynaem, gdy by Sabiczy-
kiem. Ale urzdow siedzib mia przy witej Drodze. Zwykle spdza czas
blisko wityni Westy, chocia niekiedy pozostawa na miejscu.
Pragn spisa wszystkie godne pamici czyny Rzymian, dokonane za-
rwno podczas pokoju, jak na wojnie. Chciabym, aby nikt ani Rzy-
mianin, ani kto obcy nie odczu braku jakiego wanego faktu.
Dobrze wiedzia, e wikszo ludzi gardzi tym, co jest mu pokrewne i
bliskie wspyciu. Uwaaj bowiem, e to nie jest lepsze od nich samych. Z
powodu wiary w bstwo czcz to, co jest niewidzialne i odmienne, jako
rzecz lepsz. Dlatego powici Muzom pewien kawaek ziemi.
Takie wic obrzdy ustanowi Numa.
Skoro przyjli wiar w bstwo z wasnej woli, obrali stateczny tryb ycia.
Od tego czasu, podczas caego panowania Numy, zachowywali nieustanny
pokj tak wzgldem samych siebie, jak wobec obcoplemiecw. Mieli
wraenie, e boskie zrzdzenie zesao go im tak, jak Romulusa. Ludzie,
ktrzy wietnie znaj dzieje Sabinw, twierdz, e urodzi si on
2
Moe to si odnosi do curiae; por. Liwiusz I 13.
3
Prawdopodobnie mowa o Romulusie.
w dniu zaoenia Rzymu. W ten sposb, dziki nim obu, miasto wnet stao si
silne i dobrze uporzdkowane. Jeden wywiczy je w sztukach wojennych, z
koniecznoci, gdy byo niedawno zaoone. Drugi przyswoi mu
umiejtnoci przydatne w czasie pokoju. Dlatego wyrnio si zarwno w
jednych, jak w drugich.
Na pocztku niektrych dziaa chtnie ponosimy nawet dobrowolne
wydatki, gorliwie zdajc do pewnych celw.
URYWKI KSIGI DRUGIEJ
[Rzymianie wiedzieli], e sawa [Albaczykw] bdzie przeszkod na
drodze ich wasnego wzrostu.
aden z nich ani Tullus, ani Mettius nie godzi si na przesiedlenie
swego ludu. Obaj bronili swych roszcze. Tullus by dumny z powodu sawy
Romulusa i potgi, jak wtedy mieli Rzymianie. Fufecjusza wzbijaa w pych
staroytno Alby i to, e byo to miasto macierzyste nie tylko Rzymian, ale i
wielu innych. Obaj byli bardzo pewni siebie. Dlatego zarzucili ten spr i
powanili si o przywdztwo. Ludzie z natury kc si z rwnymi sobie i
pragn rzdzi drugimi. Wiedzieli bowiem, e byoby rzecz niemoliw
zawrze na rwnych prawach sojusz pewny i wolny od niesnasek. Przytaczali
sobie nawzajem wiele uprawnie, take w tej sprawie. Prbowali, czy w jaki
sposb jedni dobrowolnie ustpi drugim zwierzchnictwa. Ale nic nie
wskrali ... Uzgodnili wic, e bd walczy o wadz naczeln.
Przypuci atak na nich, kiedy nie spodziewali si innego niebezpie-
czestwa ...
Tullusa uwaano za najdzielniejszego w walce z wrogami. Cakowicie
lekceway on i zaniedbywa cze bosk. W kocu, kiedy wybucha zaraza,
sam zapad na zdrowiu. Wtedy sumiennie odda cze wszystkim bogom, a
przede wszystkim ustanowi Saliw Kollinw.
Marcjusz poj, e nie wystarcza, by ludzie spragnieni pokoju nie
krzywdzili innych; e nie zapewnia bezpieczestwa umiowanie pokoju bez
sprystego dziaania; e im bardziej kto aknie pokoju, tym bardziej si
naraa na ciosy ze strony wikszoci ludzi. Z tego powodu zmieni
postpowanie. Widzia, e pragnienie pokoju nie jest skutecznym zabez-
pieczeniem, jeeli mu nie towarzyszy przygotowanie do wojny. Rozumia
te, e ponty polityki biernoci bardzo szybko i atwo rujnuj tych, ktrzy j
posuwaj za daleko. Uzna, e wojna stanowi bardziej honorow i pewniejsz
rkojmi pokoju, tak pod wzgldem materialnym, jak moralnym. Si ora
wic odebra niechtnym Latynom wszystko, czego nie mg otrzyma za ich
zgod i bez wyrzdzenia im krzywdy.
Tarkwiniusz wszdzie we waciwej porze robi uytek ze swego bo-
gactwa, rozsdku i obrotnoci. Tote tak yczliwie usposobi Marcjusza, e
ten przyj go w poczet patrycjuszw i senatorw. Niejednokrotnie
wybierano go wodzem, powierzono mu piecz nad dziemi krlewskimi i
nad krlestwem. Niemniej miy by reszcie, dlatego chtnie przyjli jego
przywdztwo. Powodem byo to, e nie traci gowy, kiedy czyni wszystko,
co mogo mu zapewni potg. Cho by wrd pierwszych obywateli, nie
wywysza si. Podejmowa si zada trudnych za innych, i to jawnie.
Dobrowolnie zrzeka si przyjemnoci na korzy innych, sam nie
otrzymywa nic albo mao, i to w sposb niewidoczny. Przyczyn
powodzenia przypisywa raczej wszystkim innym ni sobie. Korzystanie z
sukcesw udostpnia potrzebujcym. Nie obarcza nikogo niepowodzeniem,
nie szuka wsplnika. Ponadto wiadczy przysugi wszystkim przyjacioom
Marcjusza, kademu z osobna, tak w czynie, jak w sowie. Pienidze
wydawa hojnie. Nie ociga si z przysug, jeli kto czego potrzebowa od
niego. Nic zego nie mwi o nikim, z nikim nie obchodzi si le.
Dobrowolnie nie wystpowa wrogo przeciw nikomu. Ponadto zawsze
wyolbrzymia dobrodziejstwa doznane od innych. Rzeczy nieprzyjemnych
nie dostrzega w ogle albo je pomniejsza i uwaa za drobiazg. Nie tylko
nie szuka odwetu w takich wypadkach, ale nawet wywiadcza
dobrodziejstwa, tak e w kocu cakowicie zjednywa sobie winowajc.
Dlatego zdoby sobie pewn saw mdroci, gdy potrafi podbi Marcjusza
i cae jego otoczenie. Jednake pniejsze jego postpowanie podwayo
zaufanie do wikszoci ludzi. Mona byo sdzi, e s podstpni z natury
albo zmieniaj usposobienie zalenie od swej potgi lub stanowiska.
Kiedy jednak okazali mu posuszestwo we wszystkim ...
Ale brat nie wsppracowa z nim, dlatego straci go potajemnie, przy
pomocy trucizny dostarczonej przez jego on.
Tarkwiniusz poczyni dostateczne przygotowania, aby rzdzi nimi, nawet
niechtnymi. Najpierw zaczai wtrca do wizienia najbardziej wpywowych
senatorw tudzie innych obywateli. Wielu traci publicznie, jeeli mg
wysun jaki prawdopodobny zarzut przeciwko nim, wielu potajemnie,
niektrych wypdza. Przed jednymi si broni, cios drugich stara si
uprzedzi. Niszczy ich nie tylko dlatego, e niektrzy kochali Tulliusza
bardziej od niego, e mieli rd, bogactwo, dum, popisywali si wybitn
odwag i wietn mdroci, ale te powodowa si zazdroci i
podejrzliwoci. Wietrzy nienawi ze strony ludzi niepodobnych do niego
charakterem. Gubi nawet serdecznych przyjaci, ktrzy go wsparli w
zdobyciu wadzy krlewskiej, nie mniej ni reszt. Sdzi, e i innemu daliby
wadze z zuchwaoci i z chci przewrotu, z ktrej jemu samemu wyjednali
rzdy. Dlatego usun najpotniejszych czonkw senatu i rycerzy. W
miejsce zgubionych w ogle nikogo nie dopuszcza do tych stanw. Wierzy,
e caa ludno go nienawidzi. Pragn wspomniane stany cakowicie
obezwadni na skutek braku ludzi. Ba, prbowa wrcz zu-
penie obali senat. Uwaa, e kade zbiorowisko ludzi, zwaszcza osb
wybranych i majcych jaki pozr znaczenia od dawna, jest najbardziej
nieprzyjazne tyranowi. Ale ba si, e tum lub nawet stranicy przyboczni
jako obywatele mog si zbuntowa oburzeni zmian ich ustroju. Dlatego nie
czyni tego otwarcie, ale skutecznie osiga cel w sposb bardzo stosowny.
Nie wprowadza nowych czonkw do senatu na miejsce dawnych i nie
dzieli si niczym wanym z pozostaymi. Co prawda, zwoywa senatorw,
ale nie w tym celu, aby mu pomagali w zaatwianiu wanych spraw. Czyni
to, aby wykaza ich znikomo, a tym samym, aby ich poniy i
zlekceway. Wikszo spraw przeprowadza sam albo z pomoc synw.
Czciowo chcia, aby nikt inny nie mia adnej wadzy, a czciowo ba si
podawa do publicznej wiadomoci swoje wystpki. By nieprzystpny,
szorstki. Wobec wszystkich bez rnicy okazywa tak but i brutalno, e
nazywali go Pysznym". On sam i jego synowie postpowali samowolnie.
Midzy innymi pewnego razu na rynku, w obecnoci ludu kaza przywiza
nago do supw pewnych obywateli i zachosta ich rzgami na mier.
Kar, ktr on podwczas wynalaz, nieraz stosowano.
Zgodnie z umow, publicznie obrzuca ojca licznymi, niezwykymi
obelgami i zarzuca mu, e jest tyranem i amie ukady.
Lucjusz Juniusz, siostrzeniec Tarkwiniusza, przerazi si, kiedy krl zabi
jego ojca i brata zabra ich majtek. Tote udawa gupca w nadziei, e
moe jako przeyje. Dobrze wiedzia, e kada osoba zdrowa na umyle,
zwaszcza gdy pochodzi ze wietnego rodu, budzi podejrzenie tyranw.
Kiedy raz obra t drog, odegra sw rol bardzo wiernie. Z tego powodu
nazywano go Brutusem. Latynowie bowiem tak nazywali gupcw. Wysany
wraz z Tytusem i Arrunsem jak gdyby przedmiot pomiewiska, nis kij, jak
mwi, na ofiar bogu, cho nie przedstawia on duej wartoci sdzc z
wygldu.
Kiedy zosta znaleziony w wityni boga pytyjskiego ...
artowali z Brutusa nie tylko z powodu daru, ale z nastpujcego
powodu. Kiedy posowie zapytali, kto obejmie wadz po ich ojcu, wyrocz-
nia odpowiedziaa, e wadz nad Rzymianami posidzie ten, kto pierwszy
pocauje matk. Brutus wtedy pocaowa ziemi, udajc, e upad przy-
padkowo. Uwaa j za matk wszystkich ludzi.
Brutus obali Tarkwiniusza z nastpujcego powodu. Pewnego razu
podczas oblenia Ardei synowie Tarkwiniusza ucztowali wraz z Brutusem i
Kollatinusem. Ci dwaj bowiem byli ich rwienikami i krewnymi. Zeszli na
jak rozmow, w kocu wszczli spr na temat wiernoci swych on.
Kady dawa pierwszestwo wasnej. Zrzdzeniem losu adnej nie byo w
obozie. Wobec tego postanowili od razu teje nocy, zanim mona byoby je
zawiadomi, dosi konia i pojecha do wszystkich
jednoczenie. Tak uczynili. Zastali wszystkie na pohulance. Jedynie Lukrecj,
on Kollatinusa, zastali przy obrbce weny. Kiedy zdobya rozgos z tego
powodu, Sekstus zapragn j zhabi. Moe nawet zakocha si w niej, gdy
bya przepikna, ale chcia zrujnowa raczej jej saw ni ciao. Poczeka na
sposobno, kiedy Kollatinus bdzie u Rutulw, i popdzi do Kollatii. W
nocy przyby do niej, jako do krewniaczki, otrzyma jado i dach nad gow.
Naprzd stara si nakoni j sowem do zblienia, ale kiedy nic nie mg
wskra, prbowa przemocy. Zawid si i na tej drodze. Dlatego obmyli
nowy plan i w jego wyniku co niebywae zmusi j do dobrowolnego
oddania si. Nie zwracaa uwagi na jego owiadczenie, e j zabije. Z
lekcewaeniem suchaa sw, e na dodatek rozprawi si z pewnym sug.
Grozi jej, e obok niej pooy zwoki niewolnika; e rozpuci pogosk,
jakoby zasta ich razem picych i zabi. Tego ju nie moga znie. Z obawy,
e ludzie naprawd uwierz w to zdarzenie, wolaa mu ustpi i umrze po
wyjawieniu zbrodni ni utraci dobre imi i od razu zej ze wiata. Z tego
powodu nie odmwia popenienia cudzostwa. Potem jednake
przygotowaa sztylet pod poduszk i wezwaa ma i ojca. Gdy tylko
przyszli, zacza gorzko paka i z jkiem rzeka: Ojcze bo wstydz si
bardziej ma ni ciebie popeniam tej nocy czyn nieszlachetny. Zmusi
mnie Sekstus. Grozi, e zabije mnie razem z niewolnikiem, z ktrym
rzekomo zasta mnie pic. Ta pogrka pchna mnie do grzechu. Nie
chciaam dopuci, abycie uwierzyli w ten fakt. Co do mnie poniewa
jestem kobiet postpi ze sob, jak naley. Wy za jeli jestecie
mczyznami i dbacie o swe ony i dzieci pomcijcie mnie! Uwolnijcie
siebie samych! Pokacie tyranom, jakimi jestecie ludmi i jak kobiet
pohabili". Z tymi sowami nie czekajc na odpowied wycigna od razu
sztylet z ukrycia i zabia si.
Opuciwszy ziemi Rzymian Tarkwiniusz wielokrotnie kusi ssiednie
ludy.
Dowiedziawszy si o tym, w przyszed nazajutrz do nich.
URYWKI KSIGI TRZECIEJ
Wszelki tum ocenia warto czynw wartoci ludzi, ktrzy nimi kieruj.
Wierzy, e one s takie, jakimi w ich przekonaniu s ludzie.
Kady woli rzecz nie wyprbowan od dobrze znanej; przywizuje wielk
nadziej do rzeczy niepewnej, w porwnaniu z tym, co ju mu obmierzo.
Wszelkie zmiany s bardzo niebezpieczne. Szczeglnie zmiany wadzy
wyrzdzaj bardzo liczne i wielkie szkody, zarwno jednostkom, jak pa-
stwom. Dlatego ludzie rozsdni wol pozosta stale przy tych samych
formach, chociaby nie byy najlepsze, ni wprowadza coraz to inne zmiany
i ustawicznie si bka.
Kady ma yczenia i pragnienia zgodnie ze swym stanowiskiem; jakie s
obecne jego warunki, takie s i sdy, ktre przyjmuje.
Sprawowanie wadzy krlewskiej bardziej ni jakakolwiek inna rzecz
wymaga nie tylko uzdolnie, lecz take duej wiedzy i duego dowiad-
czenia. Czowiek, ktry j obejmuje bez tych waciwoci, nie moe za-
chowa umiarkowania. Wielu, jak gdyby niespodziewanie wzbio si na du
wysoko, nie moe znie wyniesienia. Przeraeni spadaj, nie tylko sami
siebie gruchocz, ale zarazem rujnuj wszystkie sprawy podwadnych.
Sprawcami tego s nie tylko sami krlowie, ale i ci, ktrzy maj udzia w
ich wadzy.
Take ojciec jego rzdzi wami nienagannie.
Kocha was, czy moecie otrzyma dowd lepszy od faktu, e pragnie y
wrd was?
Bardzo mu zaley, by odzyska mienie, ktre dawniej naleao do niego.
Czy opacioby si komu zrobienie tego?
Jak to Romulus nam poleci.
Na podstawie tego, co zrobili, wnioskujcie o przyszoci. Nie dajcie si
zwie tym, co zmylaj w swoich baganiach. Bezbone czyny wywodz si
u kadego ze szczerych zamiarw. Ale kady moe zmyla swka
wiarygodne. Dlatego osdzajcie czowieka wedug czynw popenionych
przez niego, a nie wedug czynw, ktrych, jak mwi, dokona.
Kobiety trway przez cay rok
1
w blu.
Waleriusz, sprawujc wadz razem z Brutusem, by najbardziej de-
mokratyczny z ludzi, mimo to mao brakowao, by tum go wasnorcznie
zamordowa. Podejrzewali, e pragnie jedynowadztwa. I zabiliby go, gdyby
szybko nie uprzedzi ich i nie zjedna sobie. Przychodzc na zebranie pochyli
rzgi, ktre poprzednio nosi wyprostowane, zdj te topory z nimi zwizane
i przyj bardzo korn postaw. Przez dusz chwil przybity paka. W
kocu odezwa si gosem drcym, cichym, strwoonym.
Markowi bowiem, kiedy wszed na Kapitol i zanosi mody do bogw w
sprawach wczesnych ...
W wyniku losowania Horacjusz powici wityni Jowisza, pomimo e
Waleriusz oznajmi mu zgon syna. Postara si, by ta wie dotara do
Horacjusza podczas samej uroczystoci. Chcia, by Horacjusz pod wpywem
blu ustpi mu powicenia budowli. Zreszt byoby rzecz bezbon, by
kto w aobie spenia obowizki kapana. Jednake Horacjusz nie odstpi
od witego obrzdu, cho uwierzy doniesieniu. Mwio o tym wielu
wiarygodnych ludzi. Kaza im pozostawi zwoki syna niepogrzebane, jak
gdyby szo o obcego czowieka. Nie chcia, aby wydao si, e to moe mie
wpyw na jego wity obowizek, i dopeni wszystkich potrzebnych
obrzdw.
1
Moe aluzja do mierci Brutusa.
URYWKI KSIGI CZWARTEJ
Porsenna podarowa dziewczynie nie tylko zbroj, jak mwi niektrzy,
ale i konia.
Nie tylko wyznaczyli im obowizki bardzo rne, ale i dali im rne
tytuy.
Zapuszczali zagony w ziemi rzymsk. Pustoszyli wszystko a do muru.
W duym stopniu powodzenie jest owocem skrytego planowania, dzia-
ania we waciwej chwili, trwania przy wasnym zamyle i tego, e czowiek
nie ma adnej moliwoci odwoania si do kogo innego, ale sam musi
przej odpowiedzialno za wynik, jakikolwiek on bdzie.
Wkroczyli na drog walk wewntrznych. Przyczyn byo to, e ludzie
wpywowi z powodu pienidza pragnli pod kadym wzgldem przewyszy
uboszych, tak jak gdyby byli ich wadcami. Sabsi obywatele, w poczuciu
rwnych praw, nie chcieli ich sucha nawet w drobiazgach. Jedna klasa,
nienasycona wolnoci, staraa si zagarn take mienie drugiej. Druga,
niepohamowana w deniu do publicznych zaszczytw, usiowaa take
pozbawi ich wolnoci osobistej. W ten sposb obalili poprzednie stosunki,
kiedy zgodnie si wspomagali z wzajemnym poytkiem. Ju wicej nie
czynili rnicy midzy obywatelem i obcym. Obie klasy lekcewayy
umiarkowanie. Ci nade wszystko cenili najwysz wadz, tamci odczuwali
skrajn odraz do niewoli. Ale nie osignli swych celw. Co wicej,
wyrzdzili sobie mnstwo okropnych krzywd, ju to odpacajc za doznane
nieszczcia, ju to uprzedzajc cios drugich. Std yli ze sob w niezgodzie,
bardziej ni reszta ludzi. Wyjtkowo inaczej zachowywali si podczas
wielkich niebezpieczestw, na ktre si narazili wskutek kolejnych wojen,
wywoanych przede wszystkim ich waniami. Z tego powodu wielu z
najprzedniejszych obywateli nieraz umylnie przygotowywao zbrojne
konflikty celem przytumienia wani. Takie zatem byy pocztki za, ktrego
o wiele wicej doznawali od siebie samych ni od obcych ludw. Biorc pod
uwag te okolicznoci skonny jestem prorokowa, e nie mog utraci ani
swej potgi, ani wadzy, jeeli nie powal ich wasne niesnaski.
Poza tym oburzali si na to, e senatorowie objawiali inne usposobienie,
gdy o co prosili, inne za, gdy to otrzymali. W niebezpieczestwie
czynili oni wiele piknych obietnic, ale ocaleni nie wywizywali si nawet z
najdrobniejszej.
Podzielili swe siy wojskowe, nie chcc dopuci, aby przeciwnicy
1
walczyli jako jedno wojsko. Dyli do tego, aby kady nard zmaga si
oddzielnie w obronie wasnej ziemi, a tym samym sta si atwiejsz ofiar
podboju.
Skoro tylko dyktator Waleriusz sta si zwykym obywatelem, wybuchy
wrd ludu bardzo gwatowne wanie. Lud posun si nawet do zmian w
ustroju. Zamoni obywatele nie obniali ani troch dugw, ale bardzo
skrupulatnie trwali przy umowach, wskutek tego nie otrzymywali ich zwrotu,
nadto tracili wiele innych korzyci. Nie uwiadamiali sobie, e skrajna bieda
jest najdotkliwsz klsk, e poczta z niej rozpacz jest bardzo trudna do
pokonania, zwaszcza gdy ogarnia tum. Dlatego niemao politykw
dobrowolnie obiera drog raczej dogodn ni bardzo suszn. Suszno w
starciu z natur ludzk czsto przegrywa, niekiedy ginie doszcztnie.
Tymczasem dogodna polityka, cho narusza po trochu suszno, pozostawia
wiksz jej cz nietknit. W ten sposb bezwzgldna postawa bogaczy
wzgldem biednych staa si przyczyn bardzo wielu nieszcz Rzymian.
Wolno im byo zastosowa wiele rodkw wobec ludzi zalegajcych z
dugiem, a midzy innymi nastpujcy: jeeli wicej wierzycieli poyczyo
komu pienidze, mogli powiartowa ciao dunika na kawaki zgodnie z
wysokoci dugu. Zasad t uznano za cakiem suszn, ale na pewno jej
nigdy nie urzeczywistniono. Czy moliwe, aby posunli si do takiego
okruciestwa? Przecie niejednokrotnie uyczyli zbawczego schronienia
ludziom przyapanym na jakim przestpstwie i pozwalali y strconym ze
ska Kapitolu, jeeli przeyli t prb losu.
Dunicy zajli pewne wzgrze i przywdc swoim zrobili Gajusza.
Potem zaczli zdobywa ywno w okolicy jakby w kraju nieprzyjaciel-
skim, pokazujc, e prawa s sabsze od broni, a sprawiedliwo od roz-
paczy. Senatorowie bali si jeszcze wikszego ich rozjtrzenia i lkali si, e
okoliczne ludy uderz na nich jednoczenie, wyzyskujc chwil. Dlatego
podali rk do zgody ofiarowujc wszystko, co, jak mieli nadziej, mogo si
im spodoba. Dunicy z pocztku zachowywali si zuchwale, ale wreszcie
ustatkowali si w dziwny sposb. Kiedy krzvczeli bezadnie, Agrypa, jeden z
posw, poprosi ich o posuchanie bajki. Gdy spotka si z ich zgod, rzek:
Pewnego razu wszystkie Czonki ciaa ludzkiego zbuntoway si przeciw
Brzuchowi. Mwiy, e pracuj i znoj si bez jada i bez napoju, e s na
kade jego skinienie. Tymczasem Brzuch nie wykonuje adnej pracy, a sam
ma ywnoci pod dostatkiem. Wreszcie uchwaliy, e Rce
1
Mowa o Sabinach, Wolskach i Ekwach; por. Liwiusz II 30.
nic ju nie podadz do Ust, a Usta nic nie wezm, aby Brzuch zgin
cakowicie pozbawiony jada i napoju. Jak postanowiy, tak zrobiy. Naprzd
cae ciao zaczo sabn, wreszcie nie wytrzymao i zmarniao. Tak wic
Czonki w kiepskim pooeniu poznay, e od Brzucha zaley ich zbawienie, i
day mu poywienie".
Po wysuchaniu tych sw tum poj, e dostatek zamonych te
podtrzymuje los biednych. Dlatego zagodnieli i pojednali si, kiedy im
zapewniono uwolnienie od dugw i kar z powodu niedotrzymania terminw.
Take senat uchwali te warunki.
Zdawao si, e to nie jest sprzeczne z natur ludzk, take wielu innym,
czciowo chtnym, czciowo niechtnym ...
Kiedy wielka liczba ludzi si zjednoczy i si osignie przewag, od razu
poczyna sobie miao w oparciu o jakie ustpstwo; kiedy jednak si
rozprosz, ponosz kar, kady pod innym pozorem.
Z natury wikszo ludzi nie zgadza si ze swymi kolegami w urzdzie.
(Trudno bowiem, by wielka liczba ludzi, zwaszcza na jakim wpywowym
stanowisku, wykazywaa jednomylno.) Dlatego caa ich sia ulegaa
rozdarciu i rozbiciu. Bo nie byo adnej korzyci z ich uchwa, jeeli
chociaby jeden z nich zaoy sprzeciw. Otrzymali wadz na pocztku
jedynie w tym celu, aby stawi opr tym gnbicielom, ktrzy kogo uciskali;
dlatego ten, kto opiera si wprowadzeniu w ycie jakiej nowoci, okazywa
si silniejszy od tych, ktrzy ten krok popierali.
URYWKI KSIGI PITEJ
Moni budzc w nich pewne nadzieje
1
...
Tym uczcia go ludno
2
...
Jest rzecz nieatw mie si pod kadym wzgldem albo celowa w
sztukach zarwno wojny, jak pokoju. Ludzie fizycznie silni z reguy s sabsi
na umyle, a nieprzerwane sukcesy z zasady nie dopisuj jednako w kadej
dziedzinie. Z tych wzgldw obywatele swojego czasu wynieli go na
najwysze stanowisko, ale niedugo potem wygnali. On za naprzd ujarzmi
miasto Wolskw dla swej ojczyzny, ale potem z pomoc tego ludu narazi
wasny kraj na najwiksze niebezpieczestwo.
Ten sam czowiek pragn zosta pretorem. Kiedy nie osign tego
urzdu, rozgniewa si na lud. Ale nie tylko to. By niezadowolony z
wielkiego wpywu trybunw. Dlatego zwraca si do ludu z wiksz
zuchwaoci w porwnaniu z innymi, ktrzy mu dorwnywali swymi
czynami. Kiedy zapanowa wielki gd i miasto Norba dao kolonii, lud
oskary monych z obu tych powodw. Utrzymywali, e z ich przyczyny
pozbawieni s ywnoci i celowo wydani w rce wrogw na jawn zagad.
Skoro bowiem ludzie nabior wzajemnej nieufnoci do siebie, wszystko
tumacz na odwrt, nawet to, co dzieje si w ich interesie, i oceniaj zgodnie
ze sw buntownicz postaw. Koriolan jak zwykle lekceway lud.
Kiedy przywieziono zboe z wielu rde (wikszo przysali w darze
wadcy Sycylii), nie zezwoli, aby podzielili je midzy siebie, jak tego dali.
Dlatego trybunowie, ktrych ogromnie pragn obali, oskaryli go przed
ludem o denie do tyranii i wygnali. Daremnie wszyscy senatorowie
krzyczeli i oburzali si, e trybunowie maj miao tak wyrokowa o ich
stanie. Wygnany, rozwcieczony tym, co go spotkao, uda si do Wolskw,
cho to byli najwiksi jego wrogowie. Dowiadczyli ju dawniej jego
mstwa, a teraz widzieli jego gniew na wspobywateli. Dlatego liczy, e go
chtnie przyjm; wszak mogli si spodziewa, e przy jego pomocy
wyrzdz Rzymianom krzywdy rwne tym, ktrych od nich doznali, o ile nie
wiksze. Bo niejeden czowiek chocia dozna wielkich krzywd, jednake
mocno wierzy, e od tych
1
Prawdopodobnie odnosi si do fragmentu opisujcego wypadki z 486 r., kiedy to
patrycjusze poprzez swego przedstawiciela Werginiusza przyrzekli ludowi wyznaczenie
gruntw, tzw. ager publicus.
2
Moe to o Gnejuszu Marcjuszu po zajciu Koriolw.
samych krzywdzicieli dozna i dobrodziejstw, jeeli tylko oni zechc i bd
mogli je wywiadczy.
By bardzo rozgniewany, e nie ustpowali z cudzych posiadoci, cho
grozia im utrata wasnej ziemi. Kiedy wiec to im oznajmiono, mczyni nie
wzruszyli si tym ani troch. Byli tak zaciekle powanieni, e nawet
niebezpieczestwa nie mogy ich pogodzi. Ale kobiety, Wolumnia, ona
Koriolana, i Weturia, jego matka, dobray sobie inne najznakomitsze
niewiasty i poszy do niego do obozu. Ze sob prowadziy dzieci. Sprawiy,
e zakoczy wojn nie dajc oddania zdobytej ziemi, ba, nie domaga si
swego powrotu do Rzymu. Od razu je dopuci, skoro tylko dowiedzia si o
ich obecnoci, zgodzi si na rozmow, ktra miaa taki przebieg. Inne
pakay w milczeniu, tymczasem Weturia zacza:
,,Czemu si dziwisz, mj synu? Czemu zdumiewasz? Nie uciekymy.
Ojczyzna przysaa ci w naszych osobach, jeli usuchasz, matk, on i
dzieci, jeli nie posuchasz, up. Jeeli si teraz jeszcze gniewasz, zabij
przede wszystkim nas. Czemu paczesz? Czemu si odwracasz? Czy nie
wiesz, e dopiero co przestaymy opakiwa pooenie naszego miasta, aby
ciebie zobaczy? Pogd si zatem z nami, nie gniewaj si wicej na swoich
wspobywateli, swoich przyjaci, witynie, groby. Nie wpadaj do miasta
w nieprzyjacielskiej wciekoci, nie zdobywaj ojczyzny, w ktrej si
urodzie, wychowae, zostae Koriolanem, posiadaczem tego wielkiego
imienia. Usuchaj mnie, dziecko, nie odsyaj mnie z niczym, chyba e chcesz
widzie me samobjstwo".
Po tych sowach wybuchna paczem, rozdara szaty, obnaya piersi i
dotykajc brzucha zawoaa: Patrz, moje dziecko, ten ci urodzi, te ci
wyywiy". Potem do lamentw doczya si ona jego, dzieci, reszta kobiet,
tak e i on si zaama. W kocu z trudem przyszed do siebie, obj matk,
pocaowa j i po chwili rzek:
Patrz, matko, ustpuj ci. Zwyciya mnie. Niechaj wszyscy inni bd
tobie za to wdziczni. Nie mog znie nawet widoku tych ludzi, ktrzy tak
mnie potraktowali, cho z mojej strony doznali tak wielkich dobrodziejstw.
Dlatego nigdy nie przybd do miasta. Skoro tak chciaa, zatrzymaj sobie
miasto zamiast mnie, ja za zejd wam z drogi".
Z tymi sowami oddali si. Ba si ludu i wstydzi si rwnych sobie, e
w ogle podj wypraw przeciwko nim. Dlatego nie przyj nawet
moliwoci powrotu, cho mu j ofiarowano, ale wycofa si do Wolskw i
tam zmar, na skutek spisku lub staroci.
Kasjusz, ktry wywiadczy dobrodziejstwa Rzymianom, ponis mier z
ich rki. Tak okazao si i w tym wypadku, e w tumach nie ma adnej
rzetelnoci; przeciwnie, gubi ludzi cakiem im oddanych na rwni z
najwikszymi krzywdzicielami. Bez wzgldu na aktualne pooenie uwaaj
za wielkich tych, ktrym zawdziczaj dobrodziejstwa; kie-
dy jednak ich wyzyskaj, wcale ju nie uwaaj ich za bliszych od naj-
wikszych wrogw. Kasjusz wprawdzie im dogadza, niemniej go zabili z
powodu wanie tych rzeczy, z ktrych by dumny. Udowodnili, e zgin
jako ofiara zawici, a nie dlatego, e popeni jakie przestpstwo.
Ludzie, ktrzy od czasu do czasu dochodzili do wadzy, niekiedy w aden
sposb nie mogli ich utrzyma w ryzach. Wtedy celowo rozptywali wojn,
jedn po drugiej, aby lud zajty ni nie mia wolnego czasu i nie zaprzta
sobie gowy ziemi.
W kadym razie jeden i drugi tak ich rozpali, e pod przysig przyrzekli
swym wodzom zwycistwo. W obliczu natychmiastowego ataku uwaali si
za panw nawet losu.
Jak si zdaje, wikszo ludzi spiera si z tymi, ktrzy stawiaj opr nawet
na przekr wasnej korzyci; tym za, ktrzy ustpuj, wywiadczaj
wzajemne przysugi nawet wbrew wasnym moliwociom.
Fabiusze, ktrzy z powodu swego pochodzenia i bogactwa dum do-
rwnywali najprzedniejszym obywatelom, bardzo szybko spostrzegli przy-
gnbienie Rzymian. Kiedy bowiem ludzie zabrn w liczne i zarazem trudne
sprawy, staj si bezradni wobec wielkiej liczby przeciwnikw i w obliczu
nagromadzonych niebezpieczestw powtpiewaj w zadania nawet atwe.
Skutkiem tego wbrew oczekiwaniu upadaj na duchu, trac wiar i
dobrowolnie zarzucaj podjte kroki w przewiadczeniu, e bd si trudzi
nadaremnie. W kocu zdaj si na niepewne zrzdzenie bstwa i oczekuj
wszystkiego, co los zdarzy.
Fabiusze, ktrych byo trzystu szeciu, padli z rk Etruskw. W ten
sposb pycha, podsycona wiar we wasne mstwo, czstokro staje si
ofiar samej zuchwaoci. Chepliwo, ktrej rdem jest szczcie, do-
chodzi do szau i doznaje wprost przeciwnego losu.
Rzymianie prywatnie i publicznie trwali w aobie wikszej, niby to
uzasadniaa liczba zmarych. Oczywicie, nie bya to maa liczba, zwaszcza
e szo o patrycjuszw. Kiedy za pomyleli o znaczeniu i odwadze tych
mw, odczuwali, e zgina caa ich sia. Dlatego dzie ich zgonu zaliczyli
do dni nieszczsnych, przeklli bramy, ktrymi wyruszyli w pole. aden
urzdnik nie mg nimi przechodzi. Pniej oskarono przed ludem pretora
Tytusa Meneniusza klska nastpia w jego roku e nie przyszed im z
pomoc, a potem ponis klsk w bitwie. Skazano go na mier.
Kiedy skoczy urzdowanie, pozwali go przed sd
3
i ukarali grzywn, ale
ani nie narazili na niebezpieczestwo jego ycia ...
Patrycjusze niezbyt jawnie si mcili; czynili to w nielicznych wypadkach,
kiedy mogli przyzwa bogw na wiadkw. Ale potajemnie zabijali wielu
spord najmielszych. Tak pewnego razu dziewiciu trybunw
3
Prawdopodobnie aluzja do Meneniusza; por. Liwiusz II 52.
zostao wydanych ludowi na spalenie. To jednak nie odstraszao innych.
Przeciwnie, ci, ktrzy potem kolejno sprawowali urzd trybuna, raczej
czerpali zacht z wasnej pochopnoci do sporw, ni doznawali strachu
znajc los poprzednikw. Nie tylko nie tracili odwagi, ale jeszcze bardziej
zachowywali si zuchwale pod wpywem tych zdarze. mier poprzednich
trybunw usprawiedliwiali zemst, ktrej oni chcieli dokona we wasnym
interesie. Sami znajdowali wielk przyjemno w wierze, e wbrew
oczekiwaniom wyjd cao z niebezpieczestw. Dlatego niektrzy
patrycjusze, skoro nie mogli nic dokona na innej drodze, przechodzili w
szeregi ludu. Widzieli jego niski stan, ale w pragnieniu wadzy trybuskiej o
wiele bardziej go woleli ni swoje pikne, a puste odznaki. Tym bardziej e
wielu sprawowao ten urzd po raz drugi, trzeci, a nawet czciej, i to
kolejno, cho byo rzecz zabronion, by kto dwa razy zajmowa to
stanowisko.
Sami patrycjusze doprowadzili lud do tego stanu. Stale przygotowywali
dla nich pewne wojny, aby niebezpieczestwa groce z zewntrz zmusiy
ich do umiarkowania. Ale taka polityka, ktr uprawiali dla wasnej
korzyci, tylko rozzuchwalaa lud. Nie chcieli wyrusza w pole, o ile w
okrelonym wypadku nie otrzymali tego, czego pragnli. Jeeli ju wyszli,
bili si niechtnie. W ten sposb osigali wszystko, co chcieli. Tymczasem
naprawd wiele ssiednich szczepw si buntowao, bo pokaday wiksz
ufno w ich wewntrznym rozdarciu ni we wasnej sile.
Po zdobyciu Tuskulum i pokonaniu Marka Minucjusza Ekwowie wzbili
si w dum. Rzymianie wyprawili do nich posw, aby ich zgani z powodu
zajcia wspomnianej miejscowoci. Na zarzut ten Ekwowie nic nie
odpowiedzieli, ale za porednictwem swego wodza Kleliusza Grakchusa
wskazali im jaki db. Kazali im mwi do niego, jeli maj jakie yczenie.
Na wie, e Minucjusza odcito w jakim wwozie zarosym krzakami,
obrali Lucjusza Kwinktiusa dyktatorem do walki z wrogiem. Nie zwaali oni
na jego ubstwo ani na fakt, e wtedy wasnorcznie obrabia plko, jedyne,
jakie mia. Pod wzgldem oglnych zalet dorwnywa on pierwszym
obywatelom, a wyrnia si umiarkowaniem, cho nosi loki. Std te mia
przydomek Cyncynat.
Sytuacja zarwno w obozie, jak i w miecie bya pena napicia. Ludzie
pod broni, wspzawodniczc ze sob, nie chcieli dopuci, aby jaki
sukces przypad ludziom przy wadzy; dlatego lekcewayli pastwowe i
prywatne interesy. Tamci za w miecie nie tylko cieszyli si ze mierci
przeciwnikw gincych z rk wrogw, ale i sami w jaki dogodny sposb
niszczyli wielu z energicznych zwolennikw ludu. Dlatego doszo do nie-
maej wani midzy stronami.
URYWKI KSIGI SZSTEJ
Rzymianie po wielu porakach i sukcesach odniesionych w licznych
walkach, ktre stoczyli z Faliskami, zlekcewayli obrzdy ojczyste i gorliwie
przyjli obce. Sdzili, e one bd dla nich pomocne. Ludzie bowiem w
nieszczciach jako chtnie lekcewa to, co bliskie, choby to bya rzecz
boska, i podziwiaj to, co nie jest wyprbowane. Sdz, e tamto im nic nie
pomaga w obecnej trudnoci i nic dobrego od niego nie oczekuj w
przyszoci. Tymczasem znceni nowoci spodziewaj si od tego, co jest
niezwyke, spenienia wszelkich ycze.
Trybunowie konsularni posunli si do tego stopnia wspzawodniczenia i
ktliwoci, e nie sprawowali wadzy wszyscy naraz, jak to byo w
zwyczaju, ale kady z nich osobno po kolei. Nic dobrego z tego nie wyniko.
Kady z nich mia na wzgldzie wasny zysk, a nie dobro publiczne. Wola,
by pastwo ponioso gdzie szkod, ni eby jego kolega zdoby uznanie.
Tote powstao wiele trudnoci.
Demokracja nie polega na tym, e wszyscy otrzymuj po prostu to samo,
ale na tym, e kady dostaje to, na co zasuguje.
Rzymianie oblegali miasto Faliskw. Duo czasu tam straciliby na
obozowaniu, gdyby nie nastpi taki wypadek. Miejscowy nauczyciel, ktry
szkoli wiele dzieci wysokiego rodu, czy to ze zoci, czy w nadziei zysku
wyprowadzi wszystkie poza mur, pozornie w jakim innym celu od rze-
czywistego. Bo mieli jeszcze na tyle swobody, e dzieci ich i wtedy chodziy
do szkoy. Przyprowadzi je do Kamillusa mwic, e w ich osobach oddaje
mu cae miasto; mieszkacy nie wytrzymaj, kiedy najdrosze im istoty bd
w niewoli. Ale nic nie wskra. Kamillus pomny mstwa Rzymian i
zmiennych losw ludzkich nie zgodzi si na zatrzymanie ich podstpem.
Kaza zdrajcy zwiza rce do tyu, odda go tym samym dzieciom i poleci
zaprowadzi z powrotem do domu. Potem Faliskowie ju nie stawiali oporu.
Pomimo e byli nie do zdobycia i mieli mnstwo rodkw do dalszego
prowadzenia wojny, dobrowolnie doszli do ugody z nimi. Ufali, e bd si
cieszy nadzwyczajn przyjani ma, ktry, jak przekonali si, nawet jako
wrg by sprawiedliwy.
Obywatele odnosili si do Kamillusa z zawici jeszcze wiksz. Try-
bunowie zaskaryli go pod zarzutem, e nie powikszy skarbca pastwo-
wego upem z Wejw. Ale przed rozpraw dobrowolnie usun si.
Nie tylko lud i ci, ktrzy z jak zazdroci odnosili si do jego sawy, ale i
dobrzy przyjaciele i bliscy patrzyli krzywo na niego. Nawet nie prbowali
tego ukry. Niektrych prosi o poparcie jego sprawy, innych by gosowali
za jego uwolnieniem ... ale przyrzekli, e nao kar grzywny i pomog j
spaci, jeeli zostanie uznany za winnego. Z tego powodu w zoci modli
si, by miasto go kiedy potrzebowao, i uda si do Rutulw, zanim go
oskarono.
URYWKI KSIGI SIDMEJ
Przyczyna wyprawy przeciwko Galom bya taka. Mieszkacy Klusjum
pokrzywdzeni przez Galw na wojnie zwrcili si o pomoc do Rzymian.
Mieli niema nadziej, e z ca pewnoci doznaj od nich jakiej pomocy,
gdy nie stanli po strome Wejentw, cho to byli ich wspplemiecy.
Rzymianie nie uchwalili dla nich pomocy, ale wyprawili posw do Galw i
starali si wyjedna im pokj. Klusyczycy zlekcewayli go, gdy ofia-
rowano go im pod warunkiem, e oddadz cz ziemi. Zaraz po roko-
waniach napadli na barbarzycw, a do walki dobrali sobie posw rzym-
skich. Galowie z oburzeniem patrzyli na posw rzymskich po stronie
przeciwnej. Naprzd od siebie wysali pewnych ludzi do Rzymu, aby
oskary posw. Ale nie wymierzono im kary, przeciwnie, wszystkich
uczyniono trybunami konsularnymi. Wtedy Galowie rozzocili si zreszt
z natury s bardzo pochopni do gniewu. Poniewa nie przywizywali wagi do
Klusjum, ruszyli przeciwko Rzymowi.
Rzymianie, ktrzy postanowili si oprze napaci Galw, nie mieli chwili
wytchnienia. Od razu z drogi, tak jak stali, poszli do boju i ponieli klsk.
Przerazili si niespodziewanym wtargniciem wroga, liczb, olbrzymi
postaw wojownikw, niezwykym i przeraliwym dwikiem ich gosw.
Zapomnieli o swej biegoci w wojaczce i utracili mstwo. Wiedza bowiem
potguje mstwo. Jeeli jest, wzmacnia si decyzji, jeeli jej brak, niszczy j
o wiele gruntowniej, ni gdyby jej w ogle przedtem nie byo. Oczywicie,
wielu ludzi bez umiejtnoci odnosi duo sukcesw dziki porywczoci i
gwatownoci. Ale ci, ktrzy trac przyswojon poprzednio wiedz, trac
take si. To byo te powodem klski Rzymian.
Rzymianie, ktrzy byli oblegani na Kapitolu, nadziej ocalenia pokadali
jedynie w bstwie. Sumiennie przestrzegali przykaza religijnych, chocia
byli w najwyszym niebezpieczestwie. Zdarzyo si, e pontyfikowie
musieli dopeni jakiego witego obrzdu w innej czci miasta. Wwczas
Fabiusz Cezon, ktremu wtedy przypadaa suba boa, przystraja si jak
zwykle, zstpowa w tym celu z Kapitolu, przechodzi przez szeregi wrogw,
dopenia obrzdu i tego dnia powraca. Dziwi si, e barbarzycy go
oszczdzali ze wzgldu czy to na bogw, czy to za jego odwag. Ale jeszcze
bardziej dziwi si jemu z dwch powodw. Po pierwsze e omieli si
samotnie schodzi pomidzy wrogw, po drugie e cho mg gdzie uj
w bezpieczne miejsce, nie chcia i dobro-
wolnie wraca na Kapitol naraajc si na pewne niebezpieczestwo. Ro-
zumia, e nie chc opuci skrawka ojczyzny, ktry mieli jeszcze w swoim
posiadaniu, ale zarazem wiedzia, e z powodu ogromnej liczby oblegajcych
nie mogliby uciec, chociaby bardzo tego chcieli.
Wzywano go, aby obj dowdztwo, ale nie usucha. Mwi, e jest
wygnacem i nie moe zaj tego stanowiska wbrew ojczystemu zwycza-
jowi. Okaza si czowiekiem tak wiernym prawu i sumiennym, e nawet
wobec wielkiego niebezpieczestwa ojczyzny troszczy si o obowizek i nie
chcia pozostawi potomnym przykadu niepraworzdnoci.
Lud skaza Kapitolinusa na mier. Dom jego zrwnano z ziemi, zajto
majtek, wymazano i zniszczono imi i podobizn gdziekolwiek bya. I
dzisiaj wymierza si wszystkie te kary tym, ktrzy spiskuj przeciwko dobru
ogu z wyjtkiem zrwnania z ziemi domu. Postanowili, aby aden
patrycjusz nie mieszka na zamku, poniewa przypadkiem tam mieszka
Kapitolinus. Rd Manliuszw zabroni, by jaki jego czonek nazywa si
Markiem, gdy tak on si nazywa.
Tak wielka zmiana nastpia w charakterze i losie Kapitolinusa. Dos-
konale opanowa rzemioso wojenne, ale nie umia y w pokoju. Kapitol,
ktry ongi ocali, zaj celem wprowadzenia tyranii. Cho by patry-
cjuszem, sta si ofiar kata; mimo e zdoby uznanie jako wojownik,
pojmano go jak niewolnika, zrzucono z tej samej skay, z ktrej zepchn
Galw.
Rzymianie zrzucili w przepa Kapitolinusa. Tak nic w ludzkich sprawach
z zasady nie pozostaje na swoim miejscu. Szczeglnie sukcesy doprowadzaj
wielu ludzi do odpowiednio wielkich klsk. Budz w nich nadzieje dalszego
powodzenia; sprawiaj, e zawsze pragn wicej, a potem spychaj ich w
zupenie odmienne pooenie, kiedy si potkn.
Kamillus wyprawi si przeciwko Tuskulaczykom, ale oni dziki
osobliwej przybranej postawie nie ponieli adnej szkody. Zachowali si tak,
jak gdyby nie dopucili si adnego wykroczenia, a Rzymianie nie ywili
wzgldem nich zoci. Ot, przyjaciele przychodz do przyjaci albo przez
ich kraj zdaj przeciwko innym ludom. Nie zmienili zwyczajnych zaj, w
ogle nie popadli w popoch. Przeciwnie, wszyscy bez wyjtku pozostali na
swych miejscach, oddani zwykym pracom i zajciom jak gdyby w czasie
pokoju. Przyjli wojsko rzymskie w swoich granicach, dali im dary
gocinnoci i na inny sposb uczcili ich jak przyjaci. Dlatego Rzymianie,
nie tylko nie wyrzdzili im adnej krzywdy, ale potem wpisali ich na list
obywateli.
Tuskulaczycy nie podnieli rk na niego.
Trybun konsularny Rufus zaatwia jak spraw publiczn na rynku.
Kiedy wraca do domu, liktor wedle dawnego zwyczaju uderzy w drzwi.
Zaniepokoio to i przerazio jego on, ktra nigdy dotd nie przeya cze-
go podobnego. Umiaa si z niej serdecznie siostra i inni, artowano z niej,
jako z osoby nie obeznanej ze zwyczajami urzdowymi, gdy m jej nigdy
nie zajmowa zwierzchniego stanowiska. Wtedy ona, jak to zwykle czyni
kobiety w swej maodusznoci, wzia sobie rzecz do serca. Nie stumia
urazy, a poruszya cae miasto. Tak drobne i przypadkowe zdarzenia staj
si czasem przyczyn licznych i wielkich nieszcz, jeeli kto je przyjmuje
z zawici i zazdroci.
Oczekiwanie ratunku wrd nieszcz potrafi wzbudzi u niejednego
wiar nawet w rzeczy nieuzasadnione.
Waniami ustawicznie naruszali pod jakim wzgldem ad w pastwie; z
reguy zdobywali z czasem bez maa wszystkie rzeczy, o ktre poprzednio
zazwyczaj wszczynali najwiksze wojny oczywicie, nie bez sporw
stronniczych, ale i bez wikszych trudnoci.
Niewiele brakowao, by Publiusz
1
pogodzi obywateli powanionych ze
sob. Bo wybra dowdc konnicy Licyniusza Stolona, pomimo e by to
czowiek z ludu. Wprowadzenie tej nowoci zmartwio patrycjuszw, ale tak
ujo reszt, e ju nie zgaszali roszcze do konsulatu na rok przyszy, lecz
zgodzili si na wybranie trybunw konsularnych. Nastpnie take w innych
rzeczach poczynili sobie pewne ustpstwa i prawdopodobnie pogodziliby si
ze sob. Niestety, trybun Stolon rzuci uwag
2
, e nie mog pi, jeli nie bd
je, i tak skoni ich, by nie wyrzekli si niczego, ale przeprowadzili
wszystko, co podjli, jako reformy konieczne.
Wrd istot miertelnych nie ma lepszej ani silniejszej od czowieka. Czy
nie widzicie, e wszystkie inne stworzenia s pochylone, zawsze patrz na
ziemi i czyni tylko to, co jest zwizane z odywianiem i rozmnaaniem
si? Sama natura skazaa je na te czynnoci. Tymczasem jedynie my
patrzymy wzwy, stykamy si z samym niebem, patrzymy z gry na sprawy
ziemskie, przestajemy z samymi bogami. Wierzymy, e s oni do nas
podobni, jako e jestemy ich potomstwem i tworem niebiaskim, a nie
ziemskim. Z tego te powodu malujemy i rzebimy ich na nasze
podobiestwo. Jeeli mog wyrazi si mielej, czowiek nie jest niczym
innym jak bogiem w ciele miertelnym, a bg czowiekiem bezcielesnym i
std niemiertelnym. Tote grujemy nad wszelkimi stworzeniami.
Ujarzmiamy wszystkie istoty chodzce na nogach, jedne dosigamy
szybkoci, drugie podbijamy si, inne chwytamy jakimi sztu-
1
Prawdopodobnie Publiusz Manliusz dyktator; por. Liwiusz VI 39.
2
Powiedzenie przysowiowe, majce oparcie w zwyczajach greckich i rzymskich,
wedug ktrych picie jest poczone z jedzeni m. Zgodnie z Liwiuszem (VI 39) lud przyj
tylko wniosek Stolona odnoszcy si do ager publicus i do procentw, ale odrzuci
wniosek konsula plebejskiego, po czym trybun objani, e albo wszystkie wnioski bd
przyjte, albo aden.
karni. Nie ujd przed nami zwierzta yjce w wodzie i powietrzu. Jedne
wywlekamy z gbiny, nawet nie widzc ich, drugie cigamy z nieba, nie
docierajc do nich bezporednio.
Zwykle nie pozwalam sobie na odstpstwa od tematu w opowiadaniu. Ale
z tego wzgldu wspomniaem o tym wypadku, dodaem olimpiad, aby czas
przesiedlenia
3
nie znany wikszoci ludzi, sta si dziki temu janiejszy.
Przedkadali te i par dalszych wnioskw podobnej natury, nie dlatego, by
spodziewali si, e urzeczywistni jaki z nich. (Jeeli kto, to wanie oni
dobrze rozumieli zamiary Rzymian.) Ale w razie niezaspokojenia swych
da chcieli mie usprawiedliwienie dla swych skarg jako ludzie
pokrzywdzeni.
Z tego powodu ci ukarz, aby otrzyma zapat za swe nieposusze-
stwo, tak jak odebrae nagrod za mstwo.
Byo dla kadego rzecz jasn, e poczekali na wynik walki i stanli po
stronie zwycizcy. Jednake Torkwatus nie wytkn im tego. Ba si ich
buntu, podczas kiedy stosunki midzy Rzymianami a Latynami byy jeszcze
napite. Bo nie w kadym wypadku by szorstki; w innych okolicznociach
nie by czowiekiem takim, jakim okaza si wzgldem swego syna.
Przeciwnie, jednomylnie przyznano, e jest wietny w radzie i w boju.
Zarwno obywatele, jak wrogowie mwili, e trzyma rk na losie wojny; e
bezsprzecznie zapewniby zwycistwo Latynom, gdyby by ich wodzem.
Rzymianie byli do tego stopnia oburzeni na Torkwatusa z powodu
zgadzenia syna, e posugujc si jego imieniem najsurowsze czyny na-
zywali Manliuszowymi". Byli li, e wici triumf pomimo mierci swego
syna i mierci swego kolegi. Jednake, kiedy zagrozia im kiedy inna wojna,
wybrali go ponownie, po raz czwarty konsulem. Ale on nie chcia by ich
zwierzchnikiem i zrzek si stanowiska owiadczajc: Ani ja nie znisbym
was, ani wy mnie".
Dziwi si, e mier Decjusza nadaa walce lepszy obrt, pokonaa
zwyciajcych i daa zwycistwo uciskanym. Nie mog doj, co byo tego
powodem. Kiedy pomyl o czynach pewnych ludzi (bo wiemy, e ju wiele
podobnych rzeczy przytrafio si wielu ludziom), nie mog nie dowierza
tradycji. Kiedy jednak wnikam w ich przyczyny, popadam w wielkie
zakopotanie. Bo jake tu wierzy, e na skutek takiego samopowicenia
czowieka tak wielki tum zdoa si od razu uratowa i zwyciy?
Zostawmy innym trosk o zbadanie stanu rzeczywistego i jego powodw.
3
Nie wiadomo, o jakie przesiedlenie chodzi, czy o najazd Aleksandra z Epiru na Itali,
czy te o pierwsze zejcie Galw do Italii; por. Liwiusz V 34.
Rzymianie ze swej strony zjednujc sobie yczliwo Latynw nadali im
obywatelstwo. Tote mogli oni korzysta z tych samych przywilejw, co
Rzymianie. Jako zwycizcy dobrowolnie uchwalili im prawa, ktrych nie
udzielali, jak dugo ten nard grozi wojn, i z ktrych powodu naraali si na
tyle niebezpieczestw. W ten sposb odwdziczali si jednym za sojusz
wojskowy, drugim za to, e si nie zbuntowali.
Rzymianie powzili uchwa w stosunku do mieszkacw Priwernum.
Przedtem zapytali ich, na co zasuguj ludzie, ktrzy postpuj tak jak oni.
Odpowiedzieli: Na to, czego dozna powinni ludzie prawdziwie wolni i
chccy nimi by dalej". Konsul znowu zapyta: Co zrobicie, jeli osigniecie
pokj?" Odpowiedzieli: Jeli osigniemy go na przystpnych warunkach,
zachowamy si spokojnie. Jeeli narzuci si nam rzecz trudn do zniesienia,
bdziemy walczy". Podziwiajc ich ducha Rzymianie nie tylko zawarli
ukad o wiele dla nich korzystniejszy ni z innymi...
URYWKI KSIGI SMEJ
Bo we wszystkich podobnych sprawach by cakiem samowystarczalny
1
...
Wiedz dobrze, e okropne kary w takich wypadkach nie tylko gubi
oskaronych, ktrzy mogliby si poprawi, ale i wcale nie ostrzegaj innych.
Natura ludzka nie chce sprzeniewierzy si sobie pod wpywem grb. Do
wystpku skania ludzi przymus strachu, zuchwaa miao, dufno poczta
z niedowiadczenia, pochopno wynikajca z mocy lub inny zbieg
okolicznoci, jakie czsto cakiem nieoczekiwanie wystpuj w yciu wielu
ludzi. Jedni z nich nawet nie myl o karach, lecz bez wzgldu na nie pdz
do wytknitego celu. Drudzy cakiem je lekcewa na myl o osigniciu
rzeczy, ktrych podaj. Tymczasem mdra wyrozumiao odnosi skutek
zupenie rny od wspomnianego. Pod wpywem przebaczenia w
odpowiedniej chwili winowajcy czsto ulegaj zmianie, zwaszcza gdy
dziaali na skutek mstwa, a nie zych motyww; na skutek ambicji, a nie
podoci. Bo mdra wyrozumiao potrafi podbi i doprowadzi do
opamitania szlachetnego ducha. Take reszta dobrowolnie zmienia swj
sposb mylenia widzc moliwo ratunku. Kady z wiksz przyjemnoci
sucha, ni poddaje si przemocy i woli raczej dobrowolnie ni pod
przymusem przestrzega praw. To, co czowiek wybra dobrowolnie, stara si
wykona jak gdyby rzecz wasn. Rzecz nakazan odrzuca jako niegodn
wolnego czowieka.
Cech najwyszego mstwa i mocy nie jest zabijanie kogo (nieraz to
robi ludzie najgorsi i najsabsi), lecz oszczdzanie, ratowanie, ale nikt z nas
tego nie moe uczyni bez twej zgody.
Chciabym ju przesta mwi
2
. Mj biedny duch jest ju zmczony, gos
si zaamuje, zy tamuj wypowied, strach pta usta. Ale nie wiem, jak
skoczy. Cierpienie niewtpliwie wyaniajce si przede mn, nie pozwala
mi zamilkn chyba e ty inaczej postanowisz. Zmusza mnie ono mwi
wicej, niby w modlitwach, jak gdyby ocalenie mego syna zaleao od tego,
co powiem na kocu.
1
Mowa prawdopodobnie o Lucjuszu Papiriuszu Kursorze lub o Kwintusie Fabiuszu
Maksymusie; por. Liwiusz X 26.
2
Wyjtek z przemwienia ojca Rullusa.
Wzdraga si przed obaleniem imienia i formy wadzy, w ktr by
wyposaony. Co prawda, zamierza oszczdzi Rullusa (bo widzia zapa
ludu), ale przez pewien czas zwleka. W ten sposb chcia okaza wiksz
ask i bardziej ustatkowa modych pozorem nieoczekiwanego przebaczenia.
Dlatego zmarszczy brwi, spojrza ostro na lud, podnis gos i przemwi.
Ustay rozmowy, ale nie byo wrd nich spokoju. Jak to zwykle dzieje si w
takim wypadku, wzdychali nad losem dowdcy konnicy, szeptali do siebie.
Cho nie wyrzekli adnego sowa, sprawiali wraenie, e pragn jego
ocalenia. Widzc to Papiriusz ba si, by nie wszczli buntu. Dlatego spuci
z bardzo wadczego tonu, ktry przybra w niepomiernym stopniu celem
przywrcenia ich do porzdku. Zachowujc umiar w swym pozostaym
postpowaniu znowu zjedna sobie ich przyja i zapa. Dlatego spisali si
mnie w starciu z przeciwnikiem.
Samnici pokonani przez Rzymian zwrcili si o pokj do Rzymian w
miecie. Posali im wszystkich rzymskich jecw, ktrych mieli. Nadto
zniszczyli mienie pewnego Papiusza zaliczanego do pierwszych obywateli i
ponoszcego ca odpowiedzialno za wojn. Rozrzucili jego koci, gdy
uprzedzi ich popeniajc samobjstwo. Nie osignli jednak pokoju, gdy
budzili nieufno. Sdzono, e zawieraj pokj w obliczu klski jedynie w
tym celu, aby oszuka potg, ktra braa gr nad nimi. Nie tylko nie doszli
do zgody, ale cignli na siebie nieprzejednan wojn. Bo Rzymianie,
chocia otrzymali jecw, postanowili z nimi prowadzi bezlitosn wojn.
Mona si dziwi wprawdzie licznym zdarzeniom w dziejach ludzkoci,
ale szczeglnie budzi zdziwienie to, co si wtedy zdarzyo. Rzymianie wzbili
si w dum, bo uchwalili, e ju nie przyjm herolda od Samnitw w sprawie
pokoju. Ponadto liczyli, e pojm ich wszystkich za pierwszym uderzeniem.
Tymczasem doznali okropnej klski i zhabili si jak nigdy. Wrogowie
przedtem bali si niepomiernie i za wielkie nieszczcie uwaali fakt, e nie
udao si im zawrze pokoju, potem jednake ujli ywcem cae wojsko
rzymskie. Wszystkich ich wprowadzili pod jarzmo. Tak odmieni si ich los.
Dobrodziejstwa
3
zale raczej od wiadomego postanowienia ni od
koniecznoci, niewiedzy, gniewu, oszustwa lub tego rodzaju rzeczy. Wy-
wiadcza je dusza samorzutnie, dobrowolnie i ochoczo. Dlatego naley
litowa si, upomina, poucza tych, ktrzy popeniaj jaki zy krok, a
podziwia, kocha, nagradza tych, ktrzy czyni dobrze. A jeli si zdarzy,
e ci sami ludzie zachowaj si i dobrze, i le, przystoi naszym charakterom
pamita raczej o ich dobrych ni o niestosownych czynach.
3
Ustpy 11, 12 i 13 zdaje si nale do rnych przemwie wygoszonych w
Kaudyskich Widach. Ustp 14 pochodzi z mowy Herenniusza Poncjusza.
Dobrodziejstwa kad kres ktniom. Przypumy, e kto niespodzianie
spotka si z ocaleniem, a nie z zemst, cho zbyt daleko posun si w swej
wrogoci. Wtedy tym skwapliwiej j tumi i z radoci poddaje si dobroci.
Na odwrt, bywa, e z jakiego powodu dochodzi do wani, wtedy dawni
przyjaciele przemienieni w nieprzyjaci pon do siebie o wiele wiksz
nienawici. Podobnie dzieje si wrd tych, ktrzy doznaj jakich
dobrodziejstw, jeeli spotkaj si z dobrym sercem u dawnych wrogw, tym
gorcej kochaj swych dobroczycw. Ot Rzymianie pragn oczywicie
wybija si na wojnie i jednoczenie czcz cnot. Dlatego powodowani sw
wielkodusznoci uzyskuj sukcesy w obu wypadkach. Staraj si przecie
zawsze odpaci piknym za nadobne, i to z nadwyk.
Trzeba by dumnym z karania krzywdzicieli, ale naley osiga wiksz
saw z odwdziczania si dobroczycom.
Wszyscy ludzie z natury bardziej bolej z powodu doznanych zniewag, ni
ciesz si z otrzymanych dobrodziejstw. atwiej cigaj tych, ktrzy
wyrzdzili im jak przykro, ni odpacaj dobroci za dobro. Pochonici
wasn korzyci wcale nie dbaj o niesaw, jak cign na siebie, jeeli nie
oka yczliwoci swemu wybawicielowi; folguj w zoci, choby nawet
takie postpowanie sprzeciwiao si ich interesowi.
Taka bya rada, ktrej im udzieli z wrodzonego rozsdku i dowiadczenia
zdobytego w dugim yciu. Nie mia na wzgldzie doranej ich
przyjemnoci, ale bra pod uwag to, co mogo im sprawi bl w przyszoci.
Kiedy pokonani Rzymianie przyszli do Kapui, mieszkacy tego miasta nie
wyrzdzili im krzywdy ani sowem, ani czynem. Dostarczyli im ywnoci i
koni. Przyjli ich jak zwycizcw. Litowali si nad nieszczciem ludzi,
ktrych zwycistwa mogli sobie nie yczy, ze wzgldu na to, czego
wczeniej od nich doznali. Kiedy Rzymianie usyszeli o tym, co si stao, byli
w ogromnym zakopotaniu. Trudno im byo cieszy si z ocalenia onierzy,
trudno narzeka. Ubolewali bardzo nad okropnoci haby. Szczeglnie nie
chcieli pogodzi si z faktem, e spotkao ich to od Samnitw. Z jednej
strony pragnli, eby wszyscy ich onierze zginli, z drugiej brali pod uwag
to, e w razie podobnej klski naraziliby si na niebezpieczestwo utraty
wszystkiego, co im pozostao. Dlatego chtnie suchali o ich ocaleniu.
Jest rzecz konieczn i zrozumia, e wszyscy ludzie myl o wasnym
ocaleniu; e popadszy w niebezpieczestwo robi wszystko, aby si ocali.
Zarwno bogowie, jak ludzie przebaczaj tym, ktrzy popenili co wbrew
woli.
Bior win na siebie i przyznaj si do krzywoprzysistwa.
Samnici widzieli, e Rzymianie nie zachowuj warunkw umowy i nie
okazuj im wdzicznoci w inny sposb; e wydawali im kilku ludzi zamiast
wielu, amic przysig. Z tego powodu popadli w okropne oburzenie.
Zaklinali ich w imi bogw, przypominali im porki, dali zwrotu jecw.
Po czym rozkazali im nago wej pod to samo jarzmo, spod ktrego uwolnili
ich z litoci. Chcieli, aby pouczeni dowiadczeniem, nauczyli si przestrzega
umw raz zawartych. Wydanych im ludzi odesali, czy to dlatego, e nie
chcieli gubi niewinnych, czy te z tego powodu, e pragnli obarczy
krzywoprzysistwem cay lud, a nie uniewinnia reszty ukaraniem kilku.
Uczynili to w nadziei, e dziki temu spotkaj si z pewnym wyrozumieniem.
Rzymianie nie poczuwali si do wdzicznoci za ocalenie wydanych
onierzy. Przeciwnie, zachowywali si tak, jakby z tego powodu spotkaa ich
jaka krzywda. Rozgniewani prowadzili wojn dalej, a odnisszy
zwycistwo tak samo postpowali z Samnitami. Bo sprawiedliwo na polu
bitwy z reguy nie odpowiada obiegowemu znaczeniu tego wyrazu. Nie
musz zwycia ludzie skrzywdzeni. Wojna jest panem niezalenym,
dostosowuje wszystko do korzyci zwycizcy i czsto kae uwaa za rzecz
sprawiedliw jej przeciwiestwo.
Rzymianie po zwycistwie nad Samnitami wprowadzili jecw pod
jarzmo. Uwaali, e znajd zadouczynienie, jeeli odpac im podobn
hab. W ten sposb los, w bardzo krtkim czasie cakowicie zmieni po-
oenie obu ludw. Sprawi, e przeciwnik zelony tak samo zachowa si
wobec Samnitw, a zarazem wykaza, e i w tym wypadku jest wszech-
potny.
Papiriusz wyprawi si przeciwko Samnitom. Kiedy zepchn ich do roli
oblonych, okopa si przed nimi. Wtenczas kto wytkn mu czste picie
wina. Odpowiedzia: Nie jestem pijakiem, kady to przyzna widzc, e
wstaj najwczeniej, a najpniej id na spoczynek. Stale, zarwno w dzie,
jak i w nocy, troszcz si o sprawy ogu i trudno mi usn. Dlatego pij
wino, aby mnie ukoio do snu".
Ten sam pewnego razu objeda strae i oburzy si, kiedy nie zasta
wodza Prenestyczykw na stanowisku. Potem go wezwa, a liktorowi kaza
przygotowa siekier. Tamten na ten widok przerazi si i struchla. Papiriusz
zadowoli si jego strachem i nie uczyni mu nic zego. Liktorowi za poleci
wyci pewne korzenie obok namiotw, aby nie raniy przechodniw.
U wikszoci ludzi powodzenie wcale nie jest trwae, ale doprowadza
wielu do nieostronoci i do ruiny
4
.
4
Por. Liwiusz IX 18,8.
Ludzie w miecie wysunli na stanowisko dyktatora Papiriusza. Bali si
jednak, e Rullus nie zechce go mianowa z powodu tego, co go spotkao,
kiedy by dowdc jazdy. Dlatego wyprawili do niego wysannikw i prosili
go, aby dobro ogu postawi wyej od wani prywatnej. Ten nie da posom
adnej odpowiedzi. Jednake z nastaniem nocy (wedug dawnego zwyczaju
byo rzecz bezwzgldnie konieczn, aby dyktatora mianowano w nocy)
mianowa Papiriusza i tym krokiem zdoby sobie najwiksz saw.
Apiusz lepy i Wolumniusz byli ze sob w niezgodzie. Z tego powodu
pewnego razu Apiusz na zgromadzeniu zarzuci mu czarn niewdziczno,
pomimo e dziki niemu sta si mdrzejszy. Wolumniusz owiadczy, e tak
jest i nie wypiera si tego, ale doda, e Apiusz w ogle nie przyczyni si do
postpu w sztuce wojennej.
W zwizku z proroctwem lud nie mg na razie ani wierzy, ani nie-
dowierza Maniuszowi. Nie chcia spodziewa si wszystkiego, gdy nie
pragn spenienia wszystkiego, ale nie odway si te nie wierzy pod
kadym wzgldem, gdy pragn zwyciy. Std pomidzy nadziej a
strachem przeywa bardzo trudne chwile. W miar jak zachodziy po-
szczeglne wypadki, lud je tumaczy zgodnie ze swym rzeczywistym
dowiadczeniem, a sam Maniusz zaczyna zjednywa sobie saw mdroci
w zwizku ze znajomoci rzeczy niejasnych.
Samnici oburzeni tym, co zaszo, uznali za hab cige ponoszenie klski.
Poderwali si do czynu miaego i szaleczego, zamierzajc zwyciy albo
cakowicie zgin. Zebrali wszystkich mczyzn zdatnych do suby
wojskowej, zagrozili im mierci, jeeli kto z nich pozostanie w domu, i pod
straszliwymi przysigami ich zobowizali, e nikt nie ucieknie z pola walki i
zabije tego, kto by usiowa to zrobi.
Na wie, e konsul Fabiusz ponis klsk na wojnie, Rzymianie popadli
w okropne oburzenie i wezwali go do miasta. Zaczli odprawia nad nim sd.
Spotka si z gwatownym oskareniem przed ludem, cho wicej bola nad
szarpaniem sawy swego ojca ni nad zarzutami skierowanymi przeciw
niemu. Nie pozwolono mu odpowiada. Starszy Fabiusz nie powiedzia
sowa w obronie syna, tylko wyliczy zasugi wasne i przodkw, ponadto
przyrzek, e syn nie popeni czynu ich niegodnego. W ten sposb stumi ich
gniew, zwaszcza e postpek syna tumaczy modoci. Od razu przyczy
si do niego w wyprawie, pobi Samnitw, cho byli pewni siebie z powodu
zwycistwa, zdoby ich obz i bogaty up. Rzymianie z tego powodu wielbili
go. Polecili, by syn jego take w przyszoci dowodzi jako prokonsul i
korzysta z pomocy ojca jako zastpcy. Ten za porzdkowa i ukada
wszystko dla syna, ani troch nie oszczdzajc swej staroci. Siy za
sprzymierzone chtnie pomagay ojcu, pomne dawnych jego czynw. Nie
dawa jednak do poznania, e po-
dejmuje kroki na wasn odpowiedzialno. Przeciwnie, przestawa z synem
tak jak gdyby naprawd sam by doradc i podwadnym, dziaa z umiarem i
saw czynw jemu przypisywa.
onierze Juniusza po wyruszeniu z Postumiuszem zachorowali w drodze
i robili wraenie wyczerpanych wycinaniem lasku. Z tego powodu odwoano
Postumiusza, ktry i podwczas okaza im pogard. Mwi, e senat nie jest
jego panem, lecz on jest panem senatu.
Gajusz Fabrycjusz pod innymi wzgldami by podobny do Rufinusa, ale
znacznie go przewysza w uczciwoci. By bardzo daleki od przyjmowania
darw i z tego powodu nie podoba si mu. Co wicej, zawsze z nim wid
spory. Jednake wybra go uwaajc, e jest on najodpowiedniejszym
czowiekiem do prowadzenia wojny. Liczc si z poytkiem ogu,
zlekceway osobist nieprzyja. Take tym postpowaniem zjedna sobie
saw, gdy okaza si wyszy od zawici, ktra si rodzi w sercach nawet
najlepszych ludzi na skutek wspzawodnictwa. By szczerym patriot, nie
praktykowa cnoty na pokaz. Dlatego uwaa za rzecz obojtn, czy pastwo
odniesie korzy dziki niemu, czy jakiemu innemu czowiekowi, choby
tym czowiekiem by jego przeciwnik.
Zagadnity, dlaczego powierzy sprawy swemu wrogowi, Gajusz Fa-
brycjusz pochwali oglne przymioty Rufinusa i doda: Lepiej by ob-
dartym przez obywatela ni sprzedanym przez wroga".
Kuriusz bronic przed ludem swoich czynw owiadczy: Zdobyem tyle
ziemi, e nie mogaby jej obroni mniejsza liczba ludzi; pojmaem tylu ludzi,
e nie wystarczyby im mniejszy obszar".
Trybunowie wystpowali z wnioskami o zniesienie dugw; czstokro
proponowano prawo zabraniajce wtrcania do wizienia za niedotrzymanie
terminw patniczych ale bezskutecznie, gdy wierzyciele pragnli
odzyska wszystko, a trybunowie dawali bogaczom do wyboru, albo podda
to prawo pod gosowanie i odzyska tylko kapita, albo te ... odzyska ... w
trzech rocznych ratach. Na razie biedniejsi z obawy, e mog wszystko
utraci, zgodzili si na obie moliwoci, natomiast bogatsi nabrawszy
pewnoci, e nie bd zmuszeni do adnej, nie ukrywali swego oburzenia.
Ale kiedy ... wtedy odmieni si ukad stosunkw dla obu stron. Dunikom
ju nie wystarcza ani jeden, ani drugi plan, bogacze uwaali, e bd
szczliwi, jeeli uratuj przynajmniej kapita. Std spr nie rozstrzygn si
bezporednio. Potem dugi czas nieustannie cierali si z zawzitoci i na
kadym kroku tracili swe zwyke panowanie nad sob. W kocu lud nie
pogodzi si, cho moni chcieli mu ustpi o wiele wicej, ni spodziewano
si tego na pocztku, przeciwnie, im wiksze ustpstwa widzieli ze strony
wierzycieli, tym zuchwaej postpowali, jak gdyby sukces zawdziczali
jakiemu prawu. Bagatelizowali ustpstwa, jakie im od czasu do czasu
przyznawano; czuli, e godz si na
nie pod przymusem. dali wicej, a podniet brali z faktu, e ju co
osignli.
Kiedy przeciwnicy widzieli, e przyszed drugi wdz, przestali dba o
wsplne dobro wyprawy. Kady mia na wzgldzie wasne ocalenie, jak to
zwykle czyni ludzie, ktrzy nie tworz zwizku opartego na pokre-
wiestwie, nie wojuj z powodu wsplnych uraz i nie maj jednego wodza.
Jak dugo im dobrze idzie, s zgodni w pogldach. Ale w nieszczciach
kady patrzy tylko na wasny interes. O zmroku rzucili si do ucieczki bez
porozumienia si ze sob. Sdzili, e w gromadzie nie zdoaliby si przedrze
ani uj niepostrzeenie; e atwiej si wymkn, jeeli kady bdzie dziaa na
wasn rk i jak sdzili samotnie. Tak kady z nich przygotowywa
ucieczk w sposb, ktry jego zdaniem by najpewniejszy.
URYWKI KSIGI DZIEWITEJ
Na wie, e Tarentyjczycy i inni przygotowuj wojn przeciwko nim,
Rzymianie wybrali Fabrycjusza jako posa do miast sprzymierzonych, aby
zapobiec buntom z ich strony. Ale ich mieszkacy uwizili go, co wicej,
wyprawili poselstwa do Etruskw, Umbryjczykw i Galw. Wielu z nich
skonili do zbuntowania si, jednych zaraz, drugich pniej.
Tarentyjczycy przygotowali wojn, ale na razie nie odczuwali jej grozy.
Rzymianie bowiem pojmowali ich kroki, ale udawali, e o tym nie wiedz z
powodu biecych kopotw. Dlatego Tarentyjczycy sdzili, e sprawa ujdzie
im bezkarnie lub e z pewnoci nie cign na siebie uwagi, gdy nie
spotkali si z adnym zarzutem. Dlatego postpowali coraz bardziej zuchwale
i zmusili Rzymian do wojny nawet wbrew ich woli. To potwierdza
prawdziwo pogldu, e nawet powodzenie, o ile kogo spotka w nadmiarze,
staje si rdem nieszcz. Doprowadza czowieka do szalestwa
(umiarkowanie zazwyczaj nie idzie w parze z pych) i wyrzdza mu
najcisze szkody. Tak samo Tarentyjczycy, po okresie nadzwyczajnego
powodzenia, z kolei doznali niepowodzenia, ktre byo zapat za ich
zuchwao.
Lucjusz Waleriusz, ktry by dowdc floty rzymskiej i zosta przez nich
dokd wysany ...
Rzymianie wysali Lucjusza do Tarentu. Tarentyjczycy, ktrzy obchodzili
wito na cze Dionizosa i upojeni winem siedzieli po poudniu w teatrze,
podejrzewali, e on pynie przeciwko nim. Od razu uniesieni gniewem, a
take podochoceni wypynli przeciwko niemu. Pomimo e Waleriusz nie
podnis rki i w ogle nie liczy si z krokami wojennymi, natarli na niego i
posali go na dno morza wraz z wieloma innymi. Kiedy Rzymianie
dowiedzieli si o tym, rzecz jasna unieli si oburzeniem, ale nie chcieli od
razu wyruszy przeciwko Tarentowi. Wysali posw, by ich nie
rozzuchwala pozorem, e zdarzenie to zbyli milczeniem. Ale Tarentyjczycy
nie przyjli ich uprzejmie i nie udzielili adnej miarodajnej odpowiedzi. Mao
tego, od razu, zanim dali im posuch, szydzili z ich szat i z innych rzeczy.
Rzymianie bowiem mieli na sobie strj miejski, jakiego uywamy na rynku.
Posowie go przywdziali czy to dla dodania sobie dostojestwa, czy te z
przezornoci, by wpoi w nich wiksze poszano-
wanie. Bandy hulakw kpiy z nich (wanie obchodzili wito, podczas
ktrego jeszcze bardziej broili, a zreszt nigdy nie stao im umiarkowania).
W kocu jaki czowiek zaszed drog Postumiuszowi, kucn, wyprni si
i skala jego szat. Wywoao to wielki zgiek wrd reszty. Chwalili go, jak
gdyby dokona jakiego czynu godnego podziwu, i piewali wiele
bazeskich wierszy przeciw Rzymianom, wrd oklaskw i podrygw.
Postumiusz krzykn: miejcie si, miejcie, jak dugo moecie. Bardzo
dugo bdziecie paka, kiedy t szat obmyjecie wasn krwi".
Syszc to wstrzymali si od artw, ale nic nie zrobili, by ich przeprosi
za obelg. Ba, poczytywali za swoje dobrodziejstwo fakt, e posw
wypucili bez wyrzdzenia im krzywdy.
Meton, kiedy nie udao mu si odwie Tarentyjczykw od wojny z
Rzymianami, wycofa si niepostrzeenie ze zgromadzenia, uwieczy sobie
gow i powrci z pewnymi towarzyszami hulanek i fletnistk. Kiedy ujrzeli,
e piewa i taczy nieprzyzwoicie, odoyli sprawy, ktrymi si zajmowali,
zaczli mu wtrowa krzykami i oklaskami, jak to ludzie zwykle czyni w
podobnych okolicznociach. On za uciszy ich i rzek: Teraz moecie pi i
bawi si, ale jeeli spenicie swj plan, staniemy si niewolnikami".
Krl Pyrrus podobno zaj wicej miast przy pomocy Cyneasza ni swoj
wczni. Bo Cyneasz, jak mwi Plutarch
1
, by tgim mwc, jedynym,
ktrego mona byo w tej sztuce zestawi z Demostenesem. Jako czowiek
mdry zdawa sobie spraw z szalestwa wyprawy i stara si w rozmowie
powstrzyma Pyrrusa od tego. Krl bowiem zamierza swoim mstwem
zdoby wadz na caej ziemi. Cyneasz za zachca go, aby poprzesta na
tym, co ma, gdy to wystarczy do szczcia. Ale Pyrrusowe zamiowanie do
wojny i denie do pierwszestwa wziy gr nad rad Cyneasza. To byo
przyczyn, e haniebnie wycofa si z Sycylii i Italii po stracie we wszystkich
bitwach mnstwa tysicy wasnych onierzy.
Krl Pyrrus panowa nie tylko w kraju zwanym Epirem, ale przyczy do
siebie wiksz cz wiata greckiego, czciowo dobrodziejstwami,
czciowo strachem. Zabiegali o jego wzgldy Etolowie, ktrzy podwczas
mieli wielk potg, Filip Macedoski
2
i wadcy w Ilirii. Bo te znacznie
przewysza wszystkich wybitnymi zdolnociami, potg wyksztacenia,
dowiadczeniem praktycznym. Wrcz przypisywano mu zna-
1
Zdaniem U. Ph. Boissevaina cytat ten, jak rwnie fragment drugi z tego autora
(frg. 107) nie jest autentyczny, gdy nie wystpuje nigdzie w zachowanych rkopisach
Diona.
2
Jeeli tekst jest poprawny, to odnosi si do syna Kassandra, ktry rzdzi tylko 4
miesice w r. 296 p.n.e.
czenie, ktre przerastao jego siy i siy sprzymierzecw, cho one byy
wielkie.
Pyrrus, krl Epiru, mia szczeglnie wysokie wyobraenie o swojej po-
tdze, gdy obce narody uwaay go za przeciwnika potraficego sprosta
Rzymianom. Uzna, e bdzie z korzyci dla niego, jeeli przyjdzie z
pomoc zbiegom, ktrzy schronili si u niego, zwaszcza e to byli Grecy;
jeeli pod jakim pozorem wiarygodnym uprzedzi Rzymian, zanim zadadz
mu jaki cios. Od dawna patrza asym okiem na Sycyli i rozwaa, jak
obali potg Rzymian. Ale tak mu zaleao na dobrym imieniu, e ociga
si z rozpoczciem krokw wojennych przeciwko nim, skoro go w niczym
nie skrzywdzili.
Pyrrus wyprawi posw do Dodony i zapyta wyroczni o wynik wyprawy.
Kiedy dotara do niego odpowied: ,,Jeeli przeprawisz si do Italii, ujrzysz
zwycistwo", wytumaczy j po swojej myli (bo pragnienie potrafi
otumani czowieka) i nie czekajc na nadejcie wiosny wyruszy.
Mieszkacy Region poprosili Rzymian o zaog. Dowdc jej by De-
cjusz. Stranicy ci mieli pod dostatkiem zapasw i poza tym atwe ycie,
gdy jego tryb znacznie zela w porwnaniu z tym, jaki prowadzili w kraju.
Dlatego wikszo ich podegana przez Decjusza zapragna zgadzi co
znamienitszych mieszkacw Region i opanowa miasto. Mniemali, e zgoa
bezkarnie zrobi, co chc, gdy Rzymianie byli zajci Tarentyjczykami i
Pyrrusem. Ponadto podsyca ich ufno fakt, e widzieli Messan w
posiadaniu Mamertyczykw. Ci bowiem byli Kampanami i otrzymali od
Agatoklesa, wczesnego wadcy Sycylii, rozkaz strzeenia Messany, a mimo
to wycili mieszkacw i zajli miasto. Spiskowcy jednak nie podjli
jawnego zamachu, bo znacznie ustpowali liczb. Decjusz sfaszowa jakie
listy. Mwi, e napisali je do Pyrrusa pewni obywatele, aby zdradzi
Rzymian. Na zebraniu onierzy odczyta listy owiadczajc, e je
przychwycono. Sowami odpowiednimi w takiej chwili rozjuszy ich jeszcze
bardziej. Ponadto kto wedug umowy donis, e cz floty Pyrrusa dobia
gdzie do brzegu i nawizaa rozmowy ze zdrajcami. Inni odpowiednio
pouczeni ludzie wyolbrzymili spraw i krzyczeli, e naley uprzedzi
Regiczykw, zanim Rzymianie doznaj jakiego ciosu, e niewiadomi
tego, co si robi, z trudem stawi opr. Nastpnie niektrzy wpadli do ich
pomieszcze, drudzy do domw i zabili wielu. Kilku zaprosi na uczt i zabi
Decjusz.
Decjusz, dowdca zaogi, po zabiciu Regiczykw zawar uroczycie
przyja z Mamertyczykami. Sdzi, e bd oni najwierniejszymi
sprzymierzecami dziki podobiestwu wystpkw. Dobrze wiedzia, e
wielu ludzi cz silniejsze wizy z powodu jakiego wsplnego bezprawia
ni z powodu prawnego stowarzyszenia lub pokrewiestwa.
Rzymianie znosili przez pewien czas oszczerstwa z ich strony, a
w kocu wyprawili si przeciwko nim. Bo zdawao si, e lekcewa t
spraw, kiedy zajmoway ich rzeczy waniejsze i pilniejsze.
Na wie o zblianiu si Pyrrusa Rzymianie zlkli si. Syszeli bowiem, e
jest to dobry wojownik i posiada wojsko ogromne, nie majce sobie rwnego.
Zazwyczaj takie wieci dochodz ludzi, ktrzy pytaj o osoby im nie znane, a
bardzo oddalone.
Jest rzecz niemoliw, by kiedy zapanowaa przyja midzy osobami,
ktre wychoway si w rnych zwyczajach, maj rne pragnienia i nie
uznaj tych samych rzeczy za pikne i brzydkie.
Ambicja i nieufno zawsze towarzysz tyranom, tote z koniecznoci nie
maj adnego prawdziwego przyjaciela. Bo czowiek, ktry spotyka si z
niewiar i zazdroci, nie moe nikogo kocha szczerze. Ponadto
podobiestwo obyczajw, rwno sposobu bycia, fakt, e te same rzeczy s
zgubne i zbawcze dla pewnych ludzi, s jedynymi siami, ktre mog
stworzy prawdziwych, mocnych przyjaci. Jeli nie staje choby jednego z
tych warunkw, widzisz sztuczny pozr przyjani, ale przekonasz si, e brak
jej pewnej podpory.
Dowdztwo o ile je wspieraj powane siy przyczynia si w bardzo
duym stopniu do ich ocalenia i zwycistwa. Samo w sobie jednak nic nie jest
warte. Take adna inna sztuka nic nie znaczy bez ludzi, ktrzy bd
wsppracowa i pomaga jej w przeprowadzeniu planu.
Walka przybraa inny obrt, kiedy pad Megakles, a Pyrrus zrzuci sw
czapk. Fakt, e jest cay i ocala wbrew ich obawom, doda jednej stronie
wikszej odwagi, ni gdyby jego ycie nie budzio u nich najmniejszej
wtpliwoci. Strona przeciwna po raz drugi zawiedziona stracia wszelki
animusz. Ponownie zraeni bezcelowoci swej odwagi ulegli nagej zmianie
nastroju, oczekiwali swej klski i nie spodziewali si, aby Pyrrus mg
jeszcze zgin.
Niektrzy ludzie gratulowali Pyrrusowi zwycistwa. On za nie przeczy
sawie zdobytej czynem, ale doda, e raczej zginie, jeli kiedy w podobny
sposb ma odnie zwycistwo. Taka kry jego wypowied. Ponadto
opowiadaj, e patrzy z podziwem nawet na pobitych Rzymian i stawia ich
ponad wasnych onierzy. Wyrazi si tak: Gdybym by krlem Rzymian,
podbibym ju cay zamieszkay wiat".
Pyrrus sta si sawny z powodu tego zwycistwa i zdoby wielki rozgos.
Std wielu, ktrzy dotd zachowali neutralno, przeszo na jego stron, poza
tym wszyscy sprzymierzecy, ktrzy ledzili rozwj wypadkw. Nie okaza
im jawnie gniewu, ale i cakiem nie ukrywa swych podejrze. Zgani ich
troch za zwok, zreszt przyj ich yczliwie. Ba si, e wyranie
zniechciby ich do siebie, gdyby gwatownie ich ciga. Ale sdzi, e
zlekcewayliby go, gdyby w ogle nie wyrazi swych uczu. Przypisaliby mu
naiwno, gdyby nie dorozumiewa si, co zrobili,
lub podejrzewaliby go o utajon zo. Spodziewa si, e te uczucia zrodz u
nich pogard dla niego, nienawi i spiskowanie, by nie zdy im wczeniej
wyrzdzi krzywdy. Z tego powodu rozmawia z nimi przystpnie i da im
cz upu.
Pyrrus z pocztku prbowa nakoni jecw rzymskich a byo ich
sporo aby z nim wyprawili si przeciw Rzymowi. Jednake nie chcieli.
Wtedy odnis si do nich przychylnie. Nikogo z nich nie wtrci do wi-
zienia ani nie skrzywdzi w inny sposb. Pragn ich zwrci za darmo i przy
ich pomocy zjedna sobie miasto bez walki.
Sonie postawiy Rzymian w trudnym pooeniu, gdy jeszcze nigdy nie
widzieli takich zwierzt. Brali jednak pod uwag ich mierteln natur i fakt,
e adne zwierz nie przewysza czowieka, ale wszystkie bezwzgldnie mu
ustpuj, jeeli nie w sile, to w kadym razie w mdroci. Dlatego zaczli
czu si pewnie.
Ponadto onierze Pyrrusa zarwno jego wojska rodzime, jak i
sprzymierzecy byli okropnie pochopni do grabiey, ktr uwaali za
cakiem dostpn i woln od niebezpieczestwa.
Mieszkacy Epiru oburzyli si, e nie maj nic poza kopotami, cho
wyruszyli w pole wrd wielkich nadziei i pustoszyli kraj przyjaci. Stao
si to w sam por dla Rzymian. Mieszkacy Italii, ktrzy przechodzili na
jego stron, wycofali si. Widzieli, e jego wojska niszcz posiadoci
zarwno sprzymierzecw, jak wrogw. Brali bowiem pod uwag raczej jego
czyny ni obietnic.
Pyrrus zlk si, e Rzymianie odetn go zewszd w miejscach nieznanych.
Kiedy sprzymierzecy okazywali niezadowolenie z tego powodu,
owiadczy, e sam wygld kraju jasno wskazuje rnic midzy nimi a
Rzymianami. Mwi, e ziemia podlega Rzymianom ma wszelkie drzewa,
winnice, role uprawne i kosztowne urzdzenia gospodarcze. Tymczasem
woci jego przyjaci s tak zniszczone, e trudno pozna, czy kiedy byy
zamieszkane.
Ten sam czowiek podczas odwrotu zobaczy wojska Lewinusa o wiele
wiksze ni przedtem i rzek: Legiony rzymskie cho si je cina, odrastaj
na ksztat hydry". Ale to go wcale nie odstraszyo. Ustawi wolska przeciwko
nim, cho nie wyda walki.
Pyrrus na wie, e nadchodzi Fabrycjusz i inni posowie, aby rokowa w
sprawie jecw, wysa do nich stra, a do granicy, aby nie doznali jakiej
przykroci od Tarentyjczykw. Potem wyszed sam naprzeciw nich,
wprowadzi ich do miasta, podejmowa wystawnie i uczci na ich sposb.
Oczekiwa, e bd prosi o rozejm i podadz warunki, ktrych mona si
spodziewa po pokonanych.
Fabrycjusz powiedzia tylko tyle: Rzymianie wysali nas, abymy
odzyskali ludzi ujtych w walce i zapacili za nich okup uzgodniony
przez nas obu". Zbio to cakiem z tropu Pyrrusa, gdy pose owiadczy, e
nie przychodzi w sprawie zawarcia pokoju. Kaza im si oddali, a sam
naradza si ze swymi przyjacimi, ktrzy byli jego staymi doradcami,
omawia z nimi czciowo spraw zwrotu jecw, ale gwnie wojn i
sposb jej prowadzenia. Zastanawiali si, czy naley j prowadzi ener-
gicznie, czy w jaki inny sposb.
,,... prowadzi lub odway si na bitwy i starcia, ktrych wynik jest
niepewny. Tote posuchaj mnie, Milonie, i starego zdania: nie posuguj si
ani teraz, ani kiedykolwiek si w miejsce rozwagi, skoro mona zastosowa
ostatni. Bo Pyrrus wie najlepiej, co naley robi, i nie musi si od nas uczy
niczego w tym zakresie". Tak powiedzia Cyneasz, a wszyscy podjli
jednoczenie postanowienie, szczeglnie dlatego, e takie postpowanie nie
naraao ich na strat ani na niebezpieczestwo. Tymczasem innym
postpowaniem cignliby na siebie jedno i drugie. A Pyrrus podobnie
sdzc, tak si odezwa do posw: Rzymianie, poprzednio nie wojowaem z
wami z wasnej woli i nie chciabym teraz z wami wojowa. Ogromnie mi
zaley na waszej przyjani. Dlatego zwalniam wszystkich jecw bez okupu
i zawieram pokj". Osobicie te opiekowa si tymi ludmi, aby jeli
moliwe przeszli na jego stron albo w kadym razie wyjednali mu
upragniony pokj.
Pyrrus pozyska sobie przyjaci wrd pozostaych i tak rozmawia z
Fabrycjuszem: Fabrycjuszu, wcale nie ycz sobie ju wojny z wami
Rzymianami. auj, e w ogle ulegem Tarentyjczykom i e tu przy-
szedem, cho w bitwie zadaem wam dotkliw klsk. Chtnie pozostabym
przyjacielem wszystkich Rzymian, szczeglnie twoim. Widz, e jeste
mem dobrym i sawnym. Tote prosz, pom mi w zawarciu pokoju, a
pniej towarzysz mi w drodze do domu. Pragn wyprawi si przeciwko
Grecji i potrzebuj ci jako doradcy i wodza". Fabrycjusz odpowiedzia:
Chwal twoj skruch z powodu wyruszenia przeciwko Rzymianom i
pragnienia pokoju. Gorco popr ciebie, o ile pokj jest dla nas korzystny.
Przecie nie bdziesz prosi mnie, ma dobrego jak mwisz abym
uczyni co przeciwko mej ojczynie. Ale przenigdy nie dobieraj sobie
doradcy i wodza z ona demokracji. Co si mnie tyczy, nie mam ani chwili
wolnego czasu. Nie mog przyj nawet tych podarkw, gdy w ogle nie
wypada, aby pose otrzymywa prezenty. Zapytuj ciebie: czy naprawd
uwaasz mnie za czowieka prawego, .czy te nie. Jeli jestem ajdakiem,
jako uwaasz mnie za godnego podarkw? Jeli za jestem uczciwy, jake
moesz mi poleci, abym je wzi? Bd pewny, mam bardzo wiele rzeczy i
nie potrzebuj wicej. To, co mam, wystarczy mi, nie pragn adnej rzeczy
cudzej. Ty za yjesz w skrajnej biedzie, cho uwaasz siebie za wielkiego
bogacza. Nie przeprawiby si tutaj, nie porzuciby Epiru i reszty swoich
posiadoci, gdyby na nich
poprzestawa i nie pragn wicej. Czowiek tak nastrojony, ktry nie widzi
kresu swej zachannoci, jest najwikszym dziadem. Dlaczego? Dlatego, e
pragnie kadej rzeczy, ktrej mu brak, jako niezbdnie potrzebnej, jak gdyby
bez niej nie mg y. Mwisz, e jeste moim przyjacielem. Wobec tego z
przyjemnoci podaruj ci cz mego bogactwa. Jest ono wiele pewniejsze i
bardziej niezniszczalne od twojego, nikt nie patrzy na nie z zawici, nie
spiskuje przeciwko niemu aden nard, aden tyran! Co najwaniejsze,
tym bardziej wzrasta, im wiksz liczb ludzi dopuci si do niego. Na czym
ono polega? Na tym, e czowiek korzysta z tego, co ma, z takim
zadowoleniem, jakby jego mienie byo niewyczerpane; e powstrzymuje rce
od rzeczy cudzych, jak gdyby kryy one w sobie wielkie nieszczcie; e
nikogo nie krzywdzi, wiadczy licznym ludziom dobrodziejstwa; ma
mnstwo innych rzeczy, ktre kto mgby wymieni majc czas. Co do
mnie, wolabym zgin jako ofiara raczej przemocy z cudzej strony ni
wasnego rozczarowania, gdyby bezwzgldnie trzeba byo znie jedno albo
drugie. Pierwsze przytrafia si ludziom ze zrzdzenia losu, drugie jest
wynikiem szalestwa i wielkiej dzy zysku. Dlatego lepiej upa raczej z
powodu wikszej potgi nieba ni z powodu wasnej podoci. W pierwszym
wypadku ponosi klsk ciao czowieka, w drugim ulega ruinie take jego
dusza ... wtedy czowiek staje si w pewnym stopniu zabjc swojej osoby,
gdy ten, ktry raz nauczy sw dusz niezadowolenia z rzeczy posiadanych,
popada w bezgraniczn dz zachannoci".
Do poboru zgosili si z najwiksz ochot; kady wierzy, e brak jego w
subie oznaczaby zagad ojczyzny.
Taka jest natura wymowy i tak wielka jej potga, e pod jej wpywem
wtedy i oni si zmienili i popadli w przeciwne nastroje; odwaga wypara
strach przed Pyrrusem, a nienawi chwiejno spowodowan jej
podarkami.
Kada potga, ktra wbrew oczekiwaniom upada na duchu, traci si.
URYWKI KSIGI DZIESITEJ
Pyrrus wyprawi do Decjusza posa z owiadczeniem, e nie powiedzie mu
si ta rzecz, gdyby chcia j wykona, i zagrozi, e ujty ywcem marnie
zginie. Konsulowie na to odpowiedzieli, e nie musz ucieka si do tego
czynu, gdy na pewno go pokonaj i w inny sposb.
Nie wiedzia, jak ma najpierw odeprze jednego z nich ani jak odeprze
ich obu naraz. Dlatego by bezradny. Ba si dzielenia swego wojska, ktre
byo mniejsze od wojska przeciwnika, a wielkim nieszczciem wydawao
mu si pozwoli jednemu z nich na bezkarne pustoszenie kraju.
Jednake odnosi si do nich na og z du ostronoci. Wiksz r-
kojmi swego bezpieczestwa widzia w tym, e nikt, nawet gdyby chcia,
nie mgby mu wyrzdzi krzywdy, ni w tym, e prawdopodobnie nikt nie
chciaby tak postpi. Z tego powodu wypdzi i zgadzi wielu, ktrzy
piastowali godnoci, i wielu, ktrzy go wezwali na pomoc w swych sporach.
Zrobi to czciowo uraony na nich, gdy mwiono, e dziki nim sta si
panem miasta. Czciowo za dlatego, e mia ich w podejrzeniu; sdzi, e
mog przyczy si do kogo innego tak, jak przeszli na jego stron.
Kiedy sprzymierzecy nie chcieli wesprze Pyrrusa adn danin, dobra
si do skarbcw Prozerpiny, bardzo sawnych z powodu bogactwa. Zupi je,
a upy posa na statkach do Tarentu. Ludzie nieomal wszyscy zginli w
sztormie, a pienidze i ofiary zostay wyrzucone na ld.
Wszyscy podziwiali nastpujcy krok Pyrrusa. Jacy modziecy artowali
z niego na uczcie. Z pocztku chcia udowodni im win i ukara, kiedy
jednak owiadczyli: O, powiedzielibymy o wiele wicej przykrzejszych
rzeczy, gdyby nie zabrako nam wina", zamia si i puci ich wolno.
Na wie, e Rzymianie pragn z nimi toczy wojn, Agilejczycy wy-
prawili posw do Rzymu, zanim powzito jakkolwiek uchwa; otrzymali
pokj pod warunkiem, e oddadz poow swej ziemi.
Krl Egiptu, Ptolemeusz z przydomkiem Filadelf, dowiedzia si o nie-
powodzeniach Pyrrusa i wzrastajcej potdze Rzymian. Posa wic im dary i
zawar umow. Rzymianie ucieszyli si, e ceni ich wadca mieszkajcy
bardzo daleko, i ze swej strony wyprawili do niego posw. Ci
otrzymali od krla wspaniae dary i ofiarowali je do skarbca pastwowego.
Ale nie przyjto ich.
Pomimo takich czynw i stale wzrastajcej ich potgi, Rzymianie jeszcze
nie okazywali buty. Przeciwnie, wydali mieszkacom Apollonii (byli to
kolonici z Koryntu osiadli nad Zatok Josk) Kwintusa Fabiusza, senatora,
ktry zely ich posw. Apolloniaci jednake nie wyrzdzili mu krzywdy, co
wicej, odesali go do domu.
Ci nawet w dodatku was podejrzewaj ...
URYWKI KSIGI JEDENASTEJ
Przyczyny sporu pomidzy nimi byy takie. Po stronie rzymskiej fakt, e
Kartagiczycy pomagali Tarentyjczykom; po stronie kartagiskiej fakt, e
Rzymianie zawarli przyja z Hieronem. Ale to byy ich wymwki.
Zazwyczaj wynajduj je sobie ludzie, ktrzy w rzeczywistoci pragn
wasnych korzyci, ale wstydz si uchodzi za takich. Prawda jest inna.
Kartagiczycy, ktrzy mieli potg od dawna, i Rzymianie, ktrzy ju do niej
dochodzili, patrzyli na siebie podejrzliwie. Pchna ich do wojny dza
wikszych posiadoci, zgodna z natur wikszoci ludzi, zwaszcza gdy im
si szczci, a z drugiej strony strach. Jedni i drudzy uwaali, e zdoaj
pewnie utrzyma swoje mienie jedynie pod tym warunkiem, e zdobd
ziemie drugiej strony. Zreszt byo rzecz bardzo trudn i niemoliw, by
dwa narody wolne, potne, dumne, oddzielone od siebie odlegoci
znikom, by tak rzec, jeli si wemie pod uwag szybko eglugi, rzdziy
innymi, a chciay powstrzyma rce od siebie samych. Nastpujcy
przypadek spowodowa zamanie ich rozejmu i pogry ich w wojnie.
Przedmiotem konfliktu pozornie bya Messana i Sycylia, naprawd za
obie strony widziay, e zaczynajc tam wojn, kada bdzie walczy o
wasn ziemi. Sdzili, e wyspa, ktra ley w porodku, uyczy temu, kto j
opanuje, bezpiecznego punktu wypadowego na przeciwnika.
Gajusz Klaudiusz przyszed na zebranie, powiedzia wiele sw prze-
konywajcych, midzy innymi to, e przychodzi celem uwolnienia miasta.
Rzymianie bowiem wcale nie potrzebuj Messany; e od razu odpynie, gdy
doprowadzi do porzdku ich sprawy. Nastpnie poleci Kartagiczykom si
wycofa albo podda pod orzeczenie sdu, jeeli mog wysun jakie
suszne roszczenia.
Nikt z Mamertyczykw ze strachu nie otwar ust, a Kartagiczycy, ktrzy
zajmowali miasto przemoc, lekcewayli go. Wobec tego owiadczy, e w
milczeniu obu ma dostateczny dowd. Najedcy milczc udowodnili, e
dopucili si bezprawia, przecie usprawiedliwiliby si, gdyby mieli uczciwe
zamiary. Mamertyczycy za dali do zrozumienia, e pragn wolnoci;
przecie mogliby swobodnie mwi, gdyby brali stron Kartagiczykw, tym
bardziej e na miejscu byy ich siy. Ponadto przyrzek, e im pomoe ze
wzgldu na ich italskie pochodzenie oraz z powodu proby o pomoc, z jak
si zwrcili.
Gajusz Klaudiusz straci niektre trjrzdowce i z trudem si uratowa.
Niemniej ani on, ani Rzymianie w miecie nie ustali w wysikach
opanowania morza z tego powodu, e doznali poraki w pierwszej prbie. A
tak zazwyczaj postpuj ludzie, ktrzy w pierwszej prbie spotykaj si z
niepowodzeniem; sdz, e nigdy wicej si im nie powiedzie, gdy
zdarzenia przesze bior za z wrb. Tymczasem Rzymianie zabrali si do
opanowania morza z jeszcze wikszym zapaem, a jedn z pobudek bya
ambicja, by nie wydao si, e nieszczcie odwiodo ich od celu.
Hannon adn miar nie lekceway wojny, ale gdy doszo do niej, pragn
przerzuci odpowiedzialno na tamtego za zamanie rozejmu. Nie chcia, by
posdzono go o wszczcie wojny. Dlatego odesa mu okrty i jecw i
wzywa do pokoju. Ponadto mu radzi, by nie wtrca si do spraw morza.
Ale Klaudiusz nie chcia o niczym sysze. Wtedy Hannon rzuci grob
butn i oburzajc. Owiadczy, e nigdy nie pozwoli Rzymianom nawet
umy rk w morzu. Jednake w niedugim czasie utraci nie tylko morze, ale
i Messan.
Kiedy Klaudiusz zasta Mamertyczykw zebranych w porcie, zwoa
zgromadzenie i tak powiedzia: Nie potrzebuj ora, ale wam samym
pozostawiam rozstrzygnicie kadej sprawy". W ten sposb skoni ich do
wezwania Hannona. Ale on nie chcia zej. Wtedy Klaudiusz oskary go
gwatownie i napastliwie. Owiadczy, e na pewno przyszedby na rozmow
z nim, gdyby mia po swej stronie choby odrobin susznoci; e nie
zajmowaby miasta przemoc.
,,Co si tyczy ciebie, to karzesz nawet przyjaci, ktrzy popenili jak
pomyk; ja za przebaczam i wrogom
1
".
Konsul Klaudiusz ponadto poleci onierzom by dobrej myli i nie
upada na duchu z powodu poraki trybuna. Pouczy ich, e zwycistwa
przypadaj ludziom lepiej przygotowanym, ale e mstwo ich znacznie
gruje nad sztuk przeciwnika. Mwi, e wkrtce przyswoj sobie umie-
jtno eglugi morskiej. Tymczasem Kartagiczycy nigdy nie dorwnaj im
w mstwie. Tamta umiejtno bowiem jest rzecz, ktr ludzie mog posi
w krtkim czasie, jeli powic jej starania, i mona j opanowa w
praktyce. Ale nie sposb osign mstwa przy pomocy nauki, jeeli brakuje
go naturze czowieka.
Afrykaczycy z pewnoci siebie, jak gdyby zwycistwo zawdziczali
wasnemu mstwu, a nie naturalnym waciwociom miejsca, urzdzili
wypad. Klaudiusz jednak napdzi im takiego strachu, e ju wicej nie
wychylili si z obozu.
Zazwyczaj zdarza si, e ludzie, ktrzy obawiaj si czego w wyniku
1
Moe ten wyjtek pochodzi z mowy Hannona.
przewidywania, odnosz sukces z powodu wczeniej powzitych krokw
ostronoci. Tymczasem ci, ktrzy z lekkomylnoci dziaaj zuchwale, gin
na skutek nieprzezornoci.
Umiarkowanie zarwno odnosi zwycistwa, jak zachowuje ju odnie-
sione. Tymczasem rozwizo nie bierze gry nad niczym. A choby po-
wiodo si jej w czym, bardzo atwo to gubi. Chociaby nawet zachowaa
jak zdobycz, pogarsza si coraz bardziej przez to samo, e powodzenie
przyszo jej nieoczekiwanie. Std nie tylko nie odnosi korzyci ze swego
sukcesu, ale wrcz sama ulega ruinie. Ponadto wszelka zuchwao
niezgodna z rozumem z natury jeszcze jest skonna popa w nieuzasadniony
strach. Przewidywanie pociga za sob postanowienie wzmocnione
przezornoci i nadziej rzeteln na skutek jej wiarygodnoci. Nie pozwala
ono czowiekowi upada na duchu ani wzbija si w dum. Z drugiej strony
nierozumny zryw czsto kade buja swobodnie w powodzeniu, a ciga w
d w nieszczciach, jako e nie ma w sobie nic trwaego, ale zawsze
dostosowuje si do przypadku.
Rzymianie i Kartagiczycy, kiedy starli si w bitwie morskiej, do-
rwnywali sobie liczb okrtw i odwag. Wtedy to obie strony po raz
pierwszy ruszay do boju na morzu z jednakowym wyposaeniem. Sdzili, e
ta bitwa rozstrzygnie o caej wojnie. Sycylia leaa przed ich oczyma jako
nagroda. Podejmowali bj w sprawie niewoli i wadzy, zdecydowani nie
ulec, by nie dowiadczy pierwszej, zdecydowani zwyciy, by zdoby
drug. Jedni growali dowiadczeniem zag na trjrzdowcach, gdy od
dawna panowali na morzu. Drudzy growali si onierzy na okrtach i ich
miaoci. Im bardziej niedowiadczeni byli w sprawach prowadzenia wojny
na morzu, z tym wiksz zapalczywoci i odwag przystpowali do walki.
W dziedzinie znanej z dowiadczenia wszyscy ludzie z reguy
przeprowadzaj dokadne obliczenia i wykazuj pewn powcigliwo,
chocia sd wytycza im jedn okrelon drog. Tymczasem w przypadku
rzeczy nie wyprbowanych s nierozumnie miali i z nierozwagi rw si do
walki.
Kartagiczycy pokonani w bitwie morskiej przez Rzymian niemal skazali
na mier Hannibala. Z natury bowiem wszyscy prawie ludzie, ktrzy
wysyaj gdzie wojska, roszcz sobie prawo do sukcesw, ale klskami
obarczaj wodzw. A Kartagiczycy bardzo chtnie karali tych, ktrym
potkna si noga. Jednake, przestraszony Hannibal zaraz po klsce zapyta
ich, tak jak gdyby sprawy stay zupenie dobrze, czy rozkazuj mu stoczy
bitw morsk, czy te nie. Istotnie polecili, jak si tego spodziewa, gdy
szczycili si bardzo swoj przewag we flocie. Wtedy doda ustami tych
samych posw: Nie zrobiem zatem nic zego, gdy stoczyem walk, w tej
samej nadziei, ktra i was oywia. Ode mnie zaleaa decyzja, a nie los
walki".
Kiedy trwa sztorm, nadto powstaa mga, przy pomocy rzekomych
zbiegw zwid Hannibala ...
Kartagiczycy uwaali, e zdobywanie cudzego kraju jest rwnie wane,
jak nieoddawanie wasnego. Dlatego walczyli z odwag i si. Wikszo
ludzi broni swych posiadoci nawet wtedy, gdy brakuje im siy, ale nie chce
walczy o posiadoci cudze, jeli to czy si z niebezpieczestwem;
tymczasem oni jednakowo si odnosili do tego, co podbili, i do tego, czego
si spodziewali, i dlatego byli jednakowo zawzici w obu kierunkach.
Rzymianie za uwaali, e lepiej bdzie, jeeli wicej nie bd prowadzi
wojny daleko od Kartaginy ani ryzykowa wstpnego starcia na wyspach,
ale podejm bj na ziemi Kartagiczykw. Jeeli bowiem przegraj, nie
strac nic, jeeli odnios zwycistwo wzrosn ich nadzieje na przyszo.
Dlatego po przygotowaniu odpowiednim do planu wyruszyli przeciwko
Kartaginie.
Wodzami ich byli Regulus i Lucjusz, wybrani z powodu ich zalet.
Regulus istotnie by w tak wielkiej biedzie, e z jej powodu nie chcia z
pocztku obj dowdztwa. Dlatego uchwalono dostarczy jego onie i
dzieciom ze skarbca pastwowego rodkw do ycia.
Hamilkar wysa Hannona do Rzymian, pozornie w sprawie pokoju, a
naprawd, aby zyska na czasie. A on, kiedy niektrzy krzyczeli, aby go
pojma, dlatego e Kartagiczycy podstpnie schwycili Korneliusza ...
Kartagiczycy z obawy, by nie wpa w przemoc wrogw, pierwsi
wycignli do konsula rk do zgody. Liczyli, e zawr jaki korzystny
ukad, odprawi go i zaraz unikn niebezpieczestwa. Jednake odmwili
wycofania si z caej Sycylii i Sardynii, wydania jecw rzymskich za
darmo, wykupienia wasnych, pokrycia wszystkich kosztw, jakie ponieli
Rzymianie na wojnie, poza tym skadania innych corocznych danin. Dlatego
nic nie uzyskali.
Oprcz wspomnianych warunkw gnbiy ich jeszcze te dania: bez
zgody Rzymian nie mogli zawiera pokoju ani prowadzi wojny; na wasny
uytek mogli zachowa co najwyej jeden okrt wojenny; ale byli
zobowizani przyj na pomoc Rzymianom z pidziesicioma trjrz-
dowcami, ilekro otrzymaj wezwanie; ponadto odbierano im moliwo
dziaania na rwnych prawach pod innymi wzgldami. Wobec tych da
uznali, e rozejm oznaczaby dla nich skrajn niewol, i postanowili raczej
prowadzi wojn z Rzymianami.
Kartagiczycy wypatrzyli ich okrty odpywajce do kraju i wiele
napenionych pienidzmi zdobyli.
Podejmowa uczt lud ...
Mwi, e Kartagiczycy za porednictwem posw zwrcili si do
Rzymian o rozejm, midzy innymi z powodu wielkiej liczby jecw. Przede
wszystkim badali, czy potrafi zawrze pokj na przystpnych
warunkach, a gdyby si to nie udao, chcieli odzyska przynajmniej jecw.
Opowiadaj, e wrd posw wyprawiono take Regulusa, ze wzgldu na
jego saw i mstwo. Przypuszczali, e Rzymianie wszystko zrobi, aby go
odzyska; e osoba jego jedynego bdzie zapat za pokj lub w kadym
razie za jecw. Zobowizali go wielkimi przysigami, e z ca pewnoci
wrci, jeeli nie przyprowadzi adnej z tych dwch rzeczy, i wyprawili go
jako posa z innymi. Regulus pod wszystkimi innymi wzgldami zachowywa
si jak Kartagiczyk, a nie jak Rzymianin. Nawet ony nie dopuci do sowa,
nie wszed do miasta, cho go zaproszono. Kiedy senat zgromadzi si poza
murami, jak to byo w zwyczaju podczas rokowa z posami
nieprzyjacielskimi, poprosi o zezwolenie zblienia si wraz z innymi, tak
przynajmniej gosi wie.
Regulus dopiero wtedy ich posucha, kiedy Kartagiczycy mu na to
pozwolili...
Kto inny wynosiby w pochwaach dzielno wrogw, pragnc zagodzi
nieszczcie, ktre go spotkao
2
.
2
Moe wyjtki z mowy Romulusa do senatorw.
URYWKI KSIGI DWUNASTEJ
Doprawdy, mona byo w jaki sposb oderwa ciao i da w obce rce...
Jedni nie yj, drudzy s w niewoli przynajmniej ci, ktrzy zasuguj
na jak wzmiank...
Bo nie wypada ani mnie, ani innemu dobremu mowi wyrzeka si
adnej rzeczy, ktra przynosi poytek ogowi.
Uwaa, e czowiek, ktry chce dokona czego przy pomocy tajnych
rodkw, nie powinien tego w ogle wyjawia nikomu
1
. Wierzy, e nie ma
czowieka tak opanowanego, by zechcia po wysuchaniu tajemnicy wytrwa
i zachowa milczenie. Wrcz przeciwnie, im bardziej nakazuje si komu
milczenie, tym bardziej pragnie on to wygada. Gdyby kto pozna tajemnic
od drugiego i by przekonany, e jest jedyn osob wtajemniczon,
zdradziby j.
Kiedy Klaudiusz ugodzi si z Korsykaczykami, Rzymianie wydali im
wojn i podbili ich. Naprzd wysali i wydali im Klaudiusza, twierdzc, e
nie oni, ale on zama umow. Skoro jednak Korsykaczycy nie przyjli
Klaudiusza, Rzymianie skazali go na wygnanie.
Rzymianie cignli z Kartagiczykw wicej pienidzy i odnowili
rozejm. Poniewa Kartagiczycy widzieli przygotowania swych wrogw, a
sami byli zajci wojn z ssiednimi szczepami, wyprawili poselstwo do
Rzymian. Ci udzielili im cierpkiej odpowiedzi. Jednak potem wysano
Hannona, czowieka modego, ktry umia rba prawd w oczy. Wygarn
on bez osonek wiele innych rzeczy, a w kocu dorzuci: Jeeli nie chcecie
y w pokoju, oddajcie nam Sardyni i Sycyli, bo za nie kupilimy wieczn
przyja, a nie chwilowe zawieszenie broni". Zawstydzeni nie tylko
zagodnieli...
... a drudzy, by ze swej strony nie dozna tego samego losu. Tote bardzo
chtnie grali na zwok. Jedna strona miaa zamiar zachowa szczcie z
poprzedniego okresu, druga utrzyma si przynajmniej przy tym, co miaa.
Jeeli idzie o pogrki, to ju nie yli w pokoju; co si tyczy czynw, to
jeszcze cigle nad nim radzili. Dla kadego stao si jasne, e rozpta wojn
ten z dwch narodw, ktremu wczeniejsze naruszenie pokoju przyniesie
korzy. Wikszo ludzi tak dugo docho-
1
Moe si odnosi do planw Hamilkara Barkasa co do zajcia gry Eryx.
wuje umowy, jak dugo to im dogadza. Ale majc na wzgldzie jak wiksz
korzy dla siebie, nawet amanie rozejmu uwaaj za rzecz bezpieczn.
Pewnego razu za konsula Marka Pomponiusza i Gajusza Papiriusza
wyprawili posw celem zbadania ruchw Hamilkara, pomimo e jeszcze nie
interesowali si sprawami Hiszpanii. Hamilkar przywita ich w naleyty
sposb i zabawia ich zrczn rozmow. Midzy innymi owiadczy, e
wojuje z Hiszpanami z koniecznoci, aby mona byo spaci Rzymianom
dug, ktry jeszcze si im naley od Kartagiczykw; bo nie mog zdoby w
inny sposb pienidzy. Z tego powodu posowie nie wiedzieli, co mu
zarzuci.
Wyspa Issa dobrowolnie poddaa si Rzymianom. Wtedy to mieszkacy
wysp mieli po raz pierwszy zapozna si z nimi. Ale uwaali ich za ludzi
bardziej przyjaznych i rzetelniejszych od tych, przed ktrymi ju dreli.
Rozumowali, e odnios wikszy zysk z tego, co nieznane, ni z tego, co ju
doznali. Drugie budzio odraz, gdy ju im dopieko, pierwsze za rokowao
im dobr nadziej, podsycan oczekiwaniem.
Kiedy Issejczycy przeszli na ich stron, Rzymianie pragnli od razu i z
ochot si im jako odwdziczy. Chcieli uchodzi za ludzi, ktrzy pomagaj
swym zwolennikom, a zarazem ukara Ardiejczykw za to, e napastowali
ludzi eglujcych z Brundizjum. Dlatego skierowali posw do Agrona,
ujmujc si za Issejczykami. Obwiniali go, e ich krzywdzi bez przyczyny.
Agrona nie zastali ju przy yciu. Umar pozostawiajc dziecko zwane
Pinnes. Ardiejczykami rzdzia Teuta, ona Agrona i macocha Pinnesa ... W
swej zuchwaoci udzielia im krnbrnej odpowiedzi, co wicej, jak to
kobieta z natury popdliwa i dumna z posiadanej wadzy, jednych posw
wtrcia do wizienia, a drugich zabia za to, e miao mwili Tak wtedy
postpia, ba, bya dumna z tego, jak gdyby popisaa si jak si w swoim
pochopnym okruciestwie. Jednake w bardzo krtkim czasie ujawnia
sabo rodu niewieciego, ktry z braku sdu szybko popada w gniew, a z
tchrzostwa w strach. Gdy tylko dowiedziaa si, e Rzymianie uchwalili
wojn przeciwko niej, struchlaa. Przyrzeka odda im ludzi, ktrych
zatrzymaa, a co do zmarych, prbowaa si broni twierdzeniem, e zabili
ich jacy rozbjnicy. Z tego powodu Rzymianie wstrzymali wypraw i
zadali wydania zbjcw. Tymczasem ona jeszcze raz ich zlekcewaya,
gdy niebezpieczestwo jej jeszcze nie zagraao. Odmwia wydania
kogokolwiek i wysaa wojsko przeciwko Issie.
Na wie o bliskoci konsulw znowu przerazia si, upada na duchu i
bya gotowa okaza im posuch w kadej dziedzinie. Jednake nie opamitaa
si cakowicie. Kiedy konsulowie popynli na Korcyr, odzyskaa miao,
zbuntowaa si i wysaa wojsko przeciwko Epidamnos i Apollonii.
Rzymianie jednak przyszli z odsiecz tym miastom, zajli
jej okrty obadowane skarbami. Wtedy ona ponownie zamierzaa by po-
suszna. Tymczasem Rzymianie weszli na wysokie wzniesienie nad morzem i
ponieli porak koo Wzgrza Atyryjskiego. Wtedy ona si ocigaa, liczc
na ich odwrt, gdy ju bya zima. Jednake dosza j wie, e Albinus
pozosta na miejscu, a Demetriusz zraony jej niepowanym postpowaniem
i ze strachu przed Rzymianami przeszed na ich stron, nadto skoni innych
do ucieczki. Wtedy przeraona zoya wadz.
Rzymian zatrwoya pewna wyrocznia Sybilli, ktra kazaa im wystrzega
si Galw, kiedy piorun spadnie na Kapitol w pobliu wityni boga
Apollona.
Galowie stracili animusz widzc, e Rzymianie ju zajli najdogodniejsze
stanowiska. Bo wszyscy ludzie po osigniciu celu pierwszego pragnienia
chtniej zdaj do dalszych celw; zawiedzeni za tpiej pod kadym
wzgldem. Jednake Galowie w wikszym stopniu ni reszta ludzi bardzo
gorliwie usiuj opanowa przedmioty swych pragnie i bardzo uporczywie
trwaj przy sukcesach, w razie natknicia si na najmniejsz przeszkod trac
wszelk nadziej na przyszo. W swoim szalestwie skonni s oczekiwa
wszystkiego, czego pragn, a w zapale wykonywa wszystko, cokolwiek
podejm. Odznaczaj si nieumiarkowan namitnoci i niezmiern
popdliwoci. Z tego powodu brak im w tych waciwociach elementu
trwaoci (bo jest rzecz niemoliw, by pochopna zuchwao utrzymaa si
przez dugi czas). A skoro raz si zra, nie potrafi przyj do siebie,
zwaszcza gdy doczy si strach. Popadaj w panik dorwnujc ich
poprzedniej nieustraszonej zuchwaoci. W krtkim czasie ulegaj
gwatownej i gruntownej zmianie nastrojw, gdy nie mog poda
rozumnego powodu ani jednej, ani drugiej skrajnoci.
Po pokonaniu Insumbrw Emiliusz odby triumf, podczas ktrego kaza
przyprowadzi na Kapitol gwnych jecw w zbroi. Naigrawa si z nich.
Dowiedzia si bowiem, e poprzysigli sobie, i zdejm pancerze dopiero po
wejciu na Kapitol.
Zdarzyo si, e zaniedbano jakiego szczegu nawet bardzo drobnego w
zwyczajach witecznych. Wtedy zawsze dopeniano obrzdu po raz drugi,
trzeci, nawet czciej, jak daleko to byo moliwe w cigu jednego dnia, tak
dugo, a w ich przekonaniu wszystko stao si nienaganne.
Demetriusz omielony swoim stanowiskiem jako opiekun Pinnesa i
faktem, e polubi jego matk, Triteut, po mierci Teuty gnbi nie tylko
ludno miejscow, ale i ssiednie szczepy. Na wiadomo o tym konsulowie
wezwali go do siebie, gdy mieli wraenie, e Demetriusz krzywdzi ich
naduywajc przyjani Rzymian. Ale nie usucha, co wicej, zacz
napastowa ich sprzymierzecw. Wobec tego wyruszyli przeciwko niemu.
URYWKI KSIGI TRZYNASTEJ
Rzymianie byli u szczytu potgi wojskowej i yli w doskonalej zgodzie
midzy sob. Niepodobni byli do wikszoci ludzi, ktrych niezmcone
powodzenie pcha do zuchwaoci, a silny strach do agodnoci. Rzymianie
podwczas zachowywali si zgoa inaczej. Wykazywali tym wiksz trze-
wo, im wiksze byy ich sukcesy. Wobec nieprzyjaci okazywali mia-
o, ktra jest czci mstwa, a wzgldem siebie samych agodno, ktrej
towarzyszy karno. Stosowali si, by robi uytek ze swej niezagroonej
mocy, hodowali adowi, by zdoby prawdziwe mstwo. Nie pozwalali
powodzeniu wyrodzi si w but, a agodnoci w tchrzostwo. Wierzyli,
e w ostatnim wypadku ofiar mstwa pada trzewo, a z powodu strachu
ginie miao. Tymczasem u nich odwaga bardziej zabezpieczaa
umiarkowanie, a dobry porzdek utrwala powodzenie. Gwnie z tego
powodu znakomicie uporali si z wojnami, ktre na nich spady, i wietnie
pokierowali sprawami zarwno wasnymi, jak sprzymierzecw.
Wszyscy ludzie, ktrzy mieszkali po bliszej stronie Alp, zbuntowali si,
by przysta do Kartagiczykw. Uczynili to nie dlatego, e woleli
Kartagiczykw od Rzymian jako przywdcw. Nienawidzili potgi, ktra
nimi rzdzia, i lgnli do rzeczy niewyprbowanej. Kartagiczycy mieli
sojusznikw przeciwko Rzymianom we wszystkich szczepach, ktre wtedy
istniay. Jednake jeden Hannibal bezsprzecznie mg zrwnoway ich
wszystkich razem. Potrafi on bardzo bystro przenikn sprawy i bardzo
szybko zaplanowa kad rzecz, ktra mu przysza na myl. Tymczasem w
przewanej liczbie wypadkw pewno rodzi si z powolnoci, a owocem
pochopnego sposobu mylenia jest chwiejno. Umia sobie wietnie
zaradzi, i to bez adnego przygotowania, a swoj wytrwaoci budzi
zaufanie w stopniu najwyszym. Nie tylko w sposb niezawodny zaatwia
obecne sprawy, ale i dokadnie przewidywa przyszo. Okaza si bardzo
zdolnym doradc w rzeczach zwykych i wykazywa bardzo trafn
dociekliwo w rzeczach niezwykych. Dziki tym zdolnociom potrafi
upora si bardzo gadko i w bardzo krtkim czasie z sytuacj, ktra si
przed nim bezporednio wyonia. Co wicej, w obliczeniach wyprzedza
dalek przyszo i bada j, jak gdyby ju bya rzeczywistoci. Wskutek
tego growa nad wszystkimi ludmi w dostosowaniu
sw i czynw do kadej okolicznoci. Uwzgldnia bowiem jednako fakty
rzeczywiste i spodziewane. Potrafi postpowa tak dlatego, e z zaletami
wrodzonymi czy due wyksztacenie fenickie oparte na wzorach
ojczystych ju to na nauce greckiej. Ponadto zna si na wieszczbiarstwie
opartym na badaniu wntrznoci.
Takie byy jego waciwoci duchowe. Dorwnywao im wyposaenie
fizyczne, ktre czciowo zawdzicza naturze, czciowo trybowi ycia.
Dlatego mg z atwoci wykona kad rzecz, ktr podj, utrzymywa
ciao zwinne, a zarazem w najwyszym stopniu w tynie. Std mg
bezpiecznie biec, sta mocno, jecha co ko wyskoczy. Nigdy nie obcia
si nadmiernym jadem, nie cierpia z jego braku. Jednako chtnie
przyjmowa wicej jak mniej pokarmu czujc, e jedno i drugie mu
wystarcza. Znoje go hartoway, bezsenno wzmacniaa.
Obdarzony tymi zaletami duchowymi i fizycznymi kierowa sprawami na
og w sposb nastpujcy. Widzia, e wikszo ludzi postpuje rzetelnie
tylko ze wzgldu na wasny interes. Ot t zasad kierowa si w stosunku
do nich i podobn postaw zakada u nich wzgldem siebie. Std bardzo
czsto udawao mu si zwie niejednego, a sam bardzo rzadko stawa si
ofiar spisku. Uwaa za wroga kadego, kto mg zdoby jak przewag,
jednako czy to szo o kogo obcego, czy swojego. Nie czeka, a pozna ich
zamiary na podstawie czynw. Bardzo szorstko odnosi si do tych ludzi
przyjmujc, e pragn wyrzdzi krzywd, na jak ich sta. Sdzi, e jest o
wiele lepiej by pierwszym w dziaaniu ni w cierpieniu, i da, by raczej
oni jemu si podporzdkowali ni on im. Krtko mwic, baczy raczej na
prawdziw natur rzeczy ni na pochway o nich goszone, ilekro zachodzia
rozbieno midzy jednym a drugim. Jednake nadzwyczajnie czci tego,
kogo potrzebowa. Uwaa, e w wikszoci ludzie s niewolnikami takiego
postpowania, i widzia, e z tego powodu pragn naraa si na
niebezpieczestwa, nawet wbrew wasnym interesom. Dlatego sam nieraz
powciga si od zyskw i rnych najprzyjemniejszych rzeczy, chtnie za
innych dopuszcza do ich uczestnictwa. Dziki temu pozyskiwa w nich
ochoczych wsplnikw, take w trudach. Poza tym nie tylko y na tej samej
stopie, co i oni, ale i naraa si na rne niebezpieczestwa. Pierwszy
przykada si do tego, czego od nich da. Wierzy, e w ten sposb popr
go we wszystkim bez namysu i skwapliwie, gdy widz u niego nie tylko
czcze sowa. Do reszty zawsze odnosi si bardzo butnie. Z tego powodu og
ywi do niego yczliwo albo strach. Pierwsz zaskarbia sobie podobnym
sposobem ycia, powodem drugiego bya jego pycha. Dlatego te w wyjt-
kowym stopniu potrafi ponia to, co wyniose, dwiga to, co ponione, i w
bardzo krtkim czasie w dowoln osob wszczepia lk, miao, nadziej,
rozpacz w sprawach najwaniejszych.
Czyny jego wiadcz, e nie s to plotki o nim, ale tradycja oparta na
prawdzie. W krtkim czasie przyczy do siebie wiele okrgw Hiszpanii, a
stamtd przenis wojn do Italii poprzez kraj Galw, cho wikszo z nich
nie tylko nie bya w sojuszu z nim, ale wrcz bya mu nie znana. By to
czowiek pierwszy spord nie-Europejczykw, o ile o tym wiemy, ktry z
wojskiem przeprawi si przez Alpy. Potem ruszy na sam Rzym i oderwa
od niego niemal wszystkich sprzymierzecw, jednych si, drugich
namow. Dokona tego samodzielnie, bez pomocy rzdu kartagiskiego. Ani
na pocztku nie wysali go ludzie, ktrzy byli u steru wadzy w kraju, ani
pniej nie otrzyma wielkiej pomocy z ich strony. Co prawda, mieli
uszczkn niema saw i korzy z jego czynw, ale bardziej im dogadzao
oddalenie od siebie pozoru, e zostawiaj go na pastw losu, ni energiczne
wspieranie go w jakim dziaaniu.
Pokj dostarcza i zachowuje bogactwa, wojna je trwoni i niszczy
1
.
Wszyscy ludzie z natury pragn panowa nad tymi, ktrzy ustpuj, i
wyzyska przewag zesan przez los przeciwko tym, ktrzy dobrowolnie
przyjmuj niewol.
Jak to? Wiecie o tym dobrze i z dowiadczenia znacie tych ludzi, a mimo
to uwaacie, e ustpliwo i agodno wystarczaj do zapewnienia wam
bezpieczestwa? Obojtnie odnosicie si do wszelkich krzywd, ktre mog
wam wyrzdzi kradzie, oszustwem lub nawet si? Czy nie dodacie
sobie ducha nawzajem, czy nie bdziecie si mie w por na bacznoci i nie
bdziecie si broni? Doprawdy nigdy nie pomylelicie, e takie wasze
postpowanie jest stosowne wzgldem was samych, wobec Kartagiczykw
jest haniebne i tchrzliwe. Do naszych obywateli musimy si odnosi w
sposb agodny i godny obywatela; bo naszym zyskiem jest, jeeli kto si
ocali w sposb nieoczekiwany. Ale do wrogw musimy odnosi si bez
litoci. Bo nie ocalimy si, jeeli poniesiemy klski oszczdzajc wrogw,
ale nastpi to, jeeli odniesiemy zwycistwa ich ujarzmiajc.
Wojna zachowuje ludziom ich wasne posiadoci, ponadto zdobywa
cudze. Pokj burzy nie tylko to, co dostarczya wojna, ale i samego siebie.
Jest rzecz haniebn, jeeli czowiek robi wraenie, e obra z drog na
pocztku, albo auje pniej, gdy nie ma potrzeby. Bieda, jeeli czowiek w
popiechu popenia pomyk na pocztku, jeszcze wiksza bieda, jeeli
czowiek w popochu burzy plan raz przyjty.
Ci, ktrzy yj, jak naley, szlachetnie kieruj biegiem spraw, musz z
gry rozway, co naley wykona, a potem trzyma si postano-
1
Fragmenty mw, zdaje si wygoszonych w senacie ( l przez kogo nieznanego,
sprzeciwiajcego si wojnie; 23 przez Lentulusa dajcego wojny; 3a8
odpowied Fabiusza dana Lentulusowi).
wie. Bo jest rzecz szpetn przystpowa do czynw przed ich omwie-
niem. W wypadku, jeeli si wam powiedzie, powiedz, e mielicie raczej
szczcie ni dobr gow; w razie niepowodzenia wyda si, e nieopatrznie
pogracie si w rozmylaniach, kiedy ju nie ma adnej z tego korzyci. Jest
rzecz bardzo atw gani i oskara ludzi, ktrzy kiedy z nami wojowali.
Kady to potrafi. Kt o tym nie wie? Ale i to jest jasne: powinnoci
czowieka wystpujcego w roli doradcy jest podawa rzeczy korzystne dla
pastwa, nie popadajc w zo z powodu czynw pewnych ludzi, lecz
uwzgldniajc jego dobro. Nie podegaj nas, Lentulusie, nie nakaniaj do
wojny, chyba e wykaesz, i to istotnie bdzie z korzyci dla nas. Midzy
innymi zwa, e mwienie tutaj o sprawach wojny nie pokrywa si z
rzeczywistym udziaem w niej.
Nieszczcia poprawiaj wielu ludzi. Niejednemu, ktry umie z nich
zrobi dobry poytek, powodzi si lepiej ni temu, ktry dozna penego
szczcia i z tego powodu popad w pych. Zdaje si, e niepowodzenie
jako kryje w sobie sporo korzyci, gdy nie pozwala czowiekowi traci
gowy i brn w pysze. Oczywicie, najlepiej jest mie naturaln skonno
do wszystkich rzeczy lepszych i odmierza pragnienie rozumem, a nie
swymi moliwociami. Ale jeeli kto nie potrafi kocha tego, co lepsze,
wyjdzie mu na dobre, jeeli nauczy si umiarkowania nawet wbrew swej
woli; jeeli za szczcie bdzie poczytywa nawet to i owo niepowodzenie.
Ale to niedorzeczno, ebymy gorco pragnli sukcesw w dziaaniach
poza granicami kraju i daleko, zanim postawimy samo miasto na mocnej
podstawie. Czy to nie okropne, e staramy si zwycia wrogw, zanim
doprowadzimy do adu nasze sprawy.
Trzeba mie si na bacznoci, by znowu nie dowiadczy podobnego
losu. Jest to jedyna korzy, jak mona odnie z nieszcz. Sukcesy
czasem rujnuj tych, ktrzy bezmylnie opieraj na nich swe nadzieje
wierzc, e znowu odnios zwycistwo. Tymczasem poraki zmuszaj ka-
dego, w wyniku przeszych dowiadcze, aby troszczy si w sposb pewny
o przyszo.
Unikanie pozoru, e si zaczyna wojn, i stwarzanie pozoru, e z ko-
niecznoci daje si odpraw napastnikowi, w niemaym stopniu przyczyniaj
si do zjednania yczliwoci bogw i sawy wrd ludzi.
Kiedy z jednej i z drugiej strony pady tego rodzaju sowa, postanowili
przygotowa si do wojny. Nie chcieli jednak jej uchwala. Postanowili
wyprawi posw do Kartaginy i oskary Hannibala. Gdyby Kartagiczycy
nie pochwalali jego czynw, chcieli spraw odda pod sd; gdyby zrzucali
odpowiedzialno na niego, chcieli zada jego wydania; wreszcie gdyby
wydali w porzdku; w przeciwnym razie mieli wypowiedzie im wojn.
Kartagiczycy nie udzielili posom adnej jasnej odpowiedzi, ba, oka-
zywali im lekcewaenie. Wtedy Marek Fabiusz wsun rce pod tog i
trzymajc je domi do gry rzek: Kartagiczycy, nios tu wam pokj i
wojn. Wybierajcie bez ogrdek, czego sobie yczycie". Na to wezwanie
odpowiedzieli, e nie wybieraj ani jednego, ani drugiego; chtnie przyjm
to, co im Rzymianie zostawi. Marek Fabiusz wypowiedzia im wojn.
Rzymianie zaprosili Narboneczykw do przymierza wojskowego. Ci
owiadczyli, e nigdy nie doznali ani krzywdy od Kartagiczykw, ani
dobrodziejstwa od Rzymian, tak aby mogli z jednymi wojowa, a drugich
broni. Byli na nich bardzo rozgniewani. Oskaryli ich, e wyrzdzili wiele
krzywd ich bliskim.
URYWKI KSIGI CZTERNASTEJ
Takie byy ich oczekiwania i z tych rde pyny. Rzymianie i Kar-
tagiczycy szykowali si do boju majc zupenie odmienne wyobraenia o
sposobie prowadzenia wojny. Bo dobra nadzieja wprawia wszystkich ludzi w
dobry nastrj, dodaje im ochoty i budzi w nich mocn wiar w zwycistwo;
utrata nadziei odbiera im zapa, pogra w rozpacz i nawet animusz
pozbawia siy.
Rzeczy bardzo odlege i nieznane zazwyczaj niepokoj wielu ludzi; po-
dobnie wtedy napdzili niemaego strachu Hiszpanom. Wikszo bowiem
zwykych ludzi, ktrzy wyprawiaj si na wojn nie z jakiego osobistego
powodu, ale jako sprzymierzecy, stanowi mocn si tak dugo, jak dugo
licz na pewn korzy woln od ryzyka. Kiedy jednak stan przed starciem,
porzucaj nadziej zysku i trac wiar w obietnice ... Przewanie s
przewiadczeni, e bezwzgldnie odnios sukces w kadym wypadku, tote,
chociaby si im co nie udao, uwaaj to za drobiazg w porwnaniu z tym,
czego spodziewali si zamiast tego.
Poczynione przygotowania okazay si cakiem niewspmiernie mae do
wielkoci wojsk Hannibala. Z tego powodu kto mu podda myl, by
nakarmi onierzy ciaem swych przeciwnikw. Hannibal nie wzgardzi tym
pomysem, ale zauway: Boj si, e zaczn zjada sami siebie, kiedy im
zabraknie tego rodzaju misiwa".
Przed walk Hannibal zwoa onierzy, kaza wprowadzi jecw,
ktrych dosta w swe rce po drodze. Potem zapyta ostatnich, czy ycz
sobie zakucia w kajdany i cikiej niewoli, czy te chc stoczy ze sob
pojedynki: w tym wypadku zwycizcy uzyskaj wolno bez okupu. Przyjli
drug moliwo. Kaza im walczy, a po walce rzek: onierze, nasi jecy
s tak mni, e wol umrze ni suy. Czy to nie haba, ebymy si
wzdragali przed naraeniem si na pewny trud i niebezpieczestwo, by
zdoby niezawiso od innych, ba, wadz nad nimi?"
Jako zwycizcy odpacimy im wszystkimi cierpieniami, ktrych dozna-
limy pokonani przez wrogw. Bdcie pewni, po zwycistwie osigniemy
to wszystko, o czym wspomniaem. Pobici nie bdziemy mieli nawet
bezpiecznego sposobu ucieczki. Zwycizca spotyka si wszdzie z przy-
jani, choby go w rzeczy samej nienawidzono, z pokonanym nikt si
wicej nie liczy, nawet domownicy.
Ci, ktrzy raz odnieli porak w starciu z wrogami, lkaj si ich stale i
ju nie odwaaj si na zuchwao.
Bo cay szczep galicki z natury jest pochy, tchrzliwy i nierzetelny. Jak
skonny jest do zuchwaoci w obliczu nadziei, tak jeszcze skonniejszy jest
do paniki, gdy ulegnie strachowi. Fakt, e wcale nie byli wierniejsi
Kartagiczykom, nauczy innych ludzi, by nigdy nie odwayli si napada na
Itali ...
Przedmiotem rozmw stay si liczne niezwyke zjawiska. Niektre z nich
przytrafiy si naprawd, inne byy czcz plotk. Bo kiedy ludzie ulegn
silnemu strachowi i udowodni si im, e pewne zjawiska zaszy naprawd,
wyobrania ich czsto dotwarza inne. Wystarczy raz uwierzy w jakie
zjawisko z grupy pierwszej, a reszta szybko spotyka si z wiar. Skadano
wic ofiary i przestrzegano obrzdw, ktrych zazwyczaj dopeniaj ludzie
celem odwrcenia obecnej grozy i uniknicia oczekiwanej klski. Wikszo
zawierza ufnie podobnym rodkom, wbrew wasnej korzyci. Podobnie wtedy
oczekiwali wielkiego niebezpieczestwa i byli przekonani, e spadnie na nich
najgorszy los, mimo to mieli nadziej, e nie ulegn.
Rzymianie mianowali dyktatorem Fabiusza, zadowoleni, e sami pozo-
stan przy yciu. Ani nie wysali sprzymierzecom pomocy, ani ... Jednake
na wie, e Hannibal zboczy z drogi prowadzcej do Rzymu i ruszy do
Kampanii, zapewnili wtedy bezpieczestwo sprzymierzecom z obawy, e
mog si oderwa dobrowolnie lub pod przymusem.
Fabiusz wola czyha na niego z bezpiecznej odlegoci ni narazi si na
niebezpieczestwa. Nie odwaa si zrobi prby z ludmi biegymi w
rzemiole wojennym. Bardzo dba o bezpieczestwo swoich onierzy,
szczeglnie ze wzgldu na ma liczb obywateli. Nie uwaa za klsk faktu,
e nie zdoa rozbi si wroga. W jego oczach wielk klsk bya utrata
jakiego wasnego oddziau. Wierzy, e Kartagiczycy dziki ogromnej swej
liczbie ponownie rzuc si w bj, choby raz ponieli klsk. Tymczasem
sam, jak oblicza, byby w skrajnie trudnym pooeniu, gdyby dozna nawet
drobnej poraki. Powodem tego nie byaby w tym wypadku liczba polegych,
lecz wzgld na ogrom poprzednich niepowodze. Mawia, e ludzie
czstokro znosz bez trudu najgorsze straty, jak dugo ich sprawy dobrze
stoj; ale najmniejsze niepowodzenia dobijaj tych, ktrzy s ju wyczerpani.
Pewnego razu syn radzi mu odway si na niebezpieczn prb i
przebkn o stracie ludzi nie wicej ni stu. Ojciec nie uleg namowie i
zapyta go, czy chciaby by jednym z tej setki.
Kartagiczycy nie tylko dobrowolnie nie wysali adnej pomocy Han-
nibalowi, ale artowali sobie z niego: Ustawicznie pisze nam o swoim
powodzeniu i o wielu sukcesach, tymczasem da od nas pienidzy i o-
nierzy. dania te wcale nie zgadzaj si z pomylnymi wynikami. Zwy-
cizcy powinni poprzesta na wojsku, jakie maj, posya pienidze do kraju
zamiast da jeszcze wicej od nas".
Spotyka mnie zarzut nie dlatego, e pochopnie zapuszczam si w walk,
nie dlatego, e jako wdz wyzywam niebezpieczestwa chcc po stracie
wielu onierzy i po wybiciu wielu wrogw zdoby tytu imperatora i
obchodzi triumf; jestem oskarony dlatego, e ocigam si, zwlekam i stale
ogromnie troszcz si o wasze ocalenie.
Wikszo ludzi zwykle atwo przycza si do tych, ktrym zaczyna si
dobrze wie, zwaszcza w celu pogrenia osb majcych ju dobre imi. Z
natury bowiem pomagaj w rozwoju sile, ktra dopiero co wychodzi na
wiato dzienne, a obalaj to, co ju wzio gr. Nikt przecie nie potrafiby
od razu dorwna tym, ktrzy go daleko przecignli; tymczasem cudzy
niespodziewany sukces napawa nadziej podobnego szczcia ludzi dotd bez
znaczenia
1
.
Hannibal czy to z uprzejmoci dla Fabiusza gdy jego postpowanie
byo istotnie dogodne dla nich czy to w celu zniesawienia go, nie
spldrowa jego posiadoci. Miao to taki skutek. Z czasem doszo do
wymiany jecw midzy Rzymianami a Kartagiczykami pod warunkiem, e
naley wykupi nadwyk ludzi, ktra wystpi po jednej lub drugiej stronie.
Ot Rzymianie nie chcieli przeznaczy na wykupienie swych ludzi
pienidzy ze skarbca pastwowego. Wtedy Fabiusz wyprzeda swe woci i
wysa za nich okup. Z tego powodu go nie usunli, ale przyznali tak sam
wadz, jak on mia, dowdcy konnicy, tak i obaj dowodzili jednoczenie i
z rwnymi uprawnieniami. Fabiusz nie sarka ani na obywateli, ani na
Rufusa. Przebaczy im postpek tumaczcy si ludzk natur i wystarczao
mu, e mog si w jaki sposb ocali. Pragn bowiem raczej ocalenia i
zwycistwa pastwa ni wasnej sawy. Ponadto wierzy, e mstwo tkwi w
duszy kadego czowieka, a nie w uchwaach, e zwycistwo lub klska jest
owocem mdroci lub niewiedzy, a nie zarzdzenia. Rufus jednak ju
poprzednio nie okazywa zdrowego sdu, a wtedy jeszcze bardziej da si
ponie bucie. Nie mg powcign si w ryzach, gdy otrzyma wadz
rwn wadzy dyktatora jako nagrod za nieposuszestwo. Co wicej, da
samodzielnej wadzy co drugi dzie lub przez szereg dni z rzdu. Fabiusz ba
si, e mgby on cign na nich jakie nieszczcie, gdyby zdoby
niepodzieln wadz. Dlatego nie godzi si ani na jedno, ani na drugie.
Podzieli wojsko w ten sposb, e take oni dwaj, podobnie jak konsulowie,
mieli oddzielne siy. Rufus od razu stan obozem osobno, by tym krokiem
pokaza, e jest samodzielny i nie podlega dyktatorowi.
1
Moe jest to fragment mowy Marka Terencjusza Warrona na temat zrwnania wadzy
dyktatora i dowdcy konnicy (magister equitum).
Rufus osign wadz rwn wadzy dyktatora, ale pokonany przez
Kartagiczykw zmieni si i dobrowolnie zrzek si dowdztwa. Nie-
szczcia jako otrzewiaj ludzi nie cakiem obranych z rozumu. Wszyscy
bardzo go chwalili za ten czyn. Nie wydawa si im godny nagany z tego
powodu, e na pocztku nie pozna waciwej drogi postpowania; raczej
wyraano si o nim z uznaniem, e nie waha si zmieni zdania. Uwaali, e
obranie waciwej drogi zaraz na pocztku jest naprawd zrzdzeniem
szczliwego trafu. Tymczasem ogromnie chwalili krok czowieka, ktry
dziki praktycznemu dowiadczeniu pozna lepsz drog i nie wstydzi si
zmieni postpowania. Rwnie w tym wypadku pokazao si jasno, jak
bardzo jeden czowiek rni si od drugiego, a prawdziwa cnota od pozornej.
To, co obywatele odebrali Fabiuszowi pod wpywem zawici i oczernienia,
otrzyma z powrotem z dobrej woli, ba, na danie kolegi.
Zamierzajc ustpi z urzdu wezwa konsulw, przekaza im wojsko,
nadto udzieli bardzo wyczerpujcych wskazwek co do wszystkich rzeczy,
ktre naleao wykona. Ocalenie miasta stawia wyej od opinii, jakoby by
jedynym dobrym dowdc. Spodziewa si sawy dla siebie nie z poraek
spowodowanych ich uporem, ale raczej z sukcesw, ktre odnieliby dajc
posuch. Konsulowie zgodnie z rad Fabiusza nie uczynili adnego miaego
kroku. Uwaali, e lepiej bdzie czego nie dokona ni pogry si w
nieszczciu. Dlatego pozostali na miejscu przez cay okres swego
dowdztwa.
URYWKI KSIGI PITNASTEJ
O sztuce wieszczbiarskiej i o astrologii Dion mwi tak: Doprawdy nie
mog sobie urobi zdania ani o tych, ani o innych wypadkach, ktre
przepowiada sztuka wieszczbiarska. Bo jaki sens ma wieszczenie, jeeli co
bezwzgldnie musi nastpi, jeeli nie mona tego odwrci ani ludzk
zaradnoci, ani bosk opatrznoci? Nieche wtedy kady czowiek za-
patruje si na te sprawy, jak mu si podoba".
Dowdcami byli Paulus i Terencjusz, ludzie niepodobni z usposobienia i
rnicy si zarwno pochodzeniem, jak charakterem. Pierwszy by
patrycjuszem, czowiekiem, ktrego ozdob byo wyksztacenie. Bezpie-
czestwo stawia wyej od popiechu. Na skutek nagany, ktr cign na
siebie poprzednim postpowaniem podczas sprawowania urzdu, by
powcigliwy i nie porywa si na miae czyny. Zaleao mu raczej na tym,
by znowu nie wpa w jakie nieszczcie ni na sukcesie okupionym
rozpaczliw odwag. Terencjusz wychowa si wrd motochu, zaprawi si
w prostaczym zuchwalstwie i z tego powodu wszdzie okazywa brak
rozsdku. Z gry sobie obiecywa gwn rol na wojnie, stale gromi
patrycjuszw i uwaa, e on jeden ma dowdztwo ze wzgldu na agodno
kolegi.
Doprowadzia ich do klski nierozwaga Terencjusza i agodno Paulusa,
ktry co prawda zawsze chcia tego, co trzeba, ale przewanie ustpowa
koledze. Tak agodno moe si sta ofiar zuchwaoci.
W starciu wojennym nawet u najodwaniejszych strach wyprzedza
nadziej ze wzgldu na niepewny wynik. Im bardziej liczyli na zwycistwo,
tym bardziej si bali, aby nie dozna poraki i by w jaki sposb nie potkna
si im noga. Ludzie niewiadomi jakiej rzeczy, w swym szalestwie nie
cofaj si przed adn groz, tymczasem odwaga wynikajca z
przewidywania ...
Scypion dowiedzia si, e niektrzy Rzymianie przygotowuj si do
opuszczenia Rzymu i caej Italii przekonani, e ona przypadnie Kartagi-
czykom. Jednake znalaz sposb na powstrzymanie ich od tego zamiaru. Z
mieczem w rku nagle wpad do pomieszczenia, w ktrym obradowali, sam
przysig, e zastosuje w sowie i czynie wszystkie potrzebne rodki; zada
od nich przysigi; zagrozi, e natychmiast zgin, jeeli nie dotrzymaj
przyrzeczenia. Na skutek tego doszli do jednomylnoci i na-
pisali do konsula, e s ocaleni. Scypion jednake nie od razu napisa ani nie
wysia zwiastuna do Rzymu. Uda si do Kanuzjum, uporzdkowa tamtejsze
sprawy, do okolicznych mieszkacw wysa zaogi, na jakie pozwalay
wczesne warunki, i odpar atak konnicy na miasto. W ogol nie upad na
duchu, nie zaama si, ale nieugity, jak gdyby nie spotkao ich adne
nieszczcie, obmyli i wykona wszystkie rzeczy odpowiednio do
wczesnego pooenia.
Hannibal zaj Nuceri zgodnie z umow, e kady mieszkaniec opuci
miasto w jednej szacie. Skoro dosta ich w swoje rce, zanikn radnych w
ani i zadusi. Innym co prawda pozwoli odej, gdzie chc, ale take wielu
z nich zabi w drodze. Nie wyszo mu to na dobre. Reszta bowiem si zlka,
e dozna podobnego losu, nie wdaa si w rokowania z nim i stawiaa opr,
jak dugo moga wytrzyma.
Marcellus odznacza si wielk odwag, umiarkowaniem i sprawiedli-
woci. dania, ktre stawia swoim podwadnym, nie zawsze byy bez-
wzgldne ani przykre. Nie dba, by i oni wykonywali swe obowizki. Tym,
ktrzy popenili jaki bd, przebacza z ludzkiej wyrozumiaoci i nie
gniewa si, jeeli nie byli podobni do niego.
Wielu obywateli miasta Nola bao si ludzi pojmanych pod Kannami, a
pniej uwolnionych przez Hannibala. Sdzili, e sprzyjaj jemu i chcieli ich
zabi, ale sprzeciwi si temu Marcellus. Potem stumi podejrzliwo, jak
ywi wzgldem Nolaczykw, i tak si do nich odnis, e opowiedzieli si
po jego stronie i w kocu pooyli najwiksze zasugi tak dla swej ojczyzny,
jak dla Rzymian.
Tene Marcellus zauway, e jeden jedziec lukaski kocha si w pewnej
kobiecie, i pozwoli mu j trzyma w obozie, gdy to by wietny wojownik.
Uczyni to, mimo e zabroni jakiejkolwiek kobiecie wchodzi poza szace.
Postpi z Aceraczykami tak samo, jak z mieszkacami Nucerii, z t
rnic, e radnych wepchn do studni, a nie do ani.
Fabiusz odzyska niektrych obywateli wzitych do niewoli w po-
przednich walkach wymieniajc gow za gow i uzgodni, e pozostaych
wykupi za pienidze. Jednake senat nie zgodzi si na ten wydatek, gdy w
ogle nie pochwala ich wykupienia. Wtedy Fabiusz wystawi na sprzeda
wasne woci, jak wspomniaem, i z uzyskanej za nie zapaty da okup za
nich.
Z obawy, e Syrakuzaczycy zwtpiwszy w pomoc mog wszcz jaki
bunt ...
Ze wzgldu na swe bardzo dawne znaczenie i star przyja z Rzymia-
nami nie mogli znie zasdzenia. Prbowali oskara: Kampanowie
Flakkusa, Syrakuzaczycy Marcellusa. Jednak oskaryciele zostali po-
tpieni w senacie.
URYWKI KSIGI SZESNASTEJ
Rzymianie rozpoczli rokowania z Hannibalem i dali wymiany jecw.
Nie doszli jednak do porozumienia, chocia Hannibal wysa do nich w tym
celu Kartalona. Rzymianie nie chcieli go przyj w obrbie murw, jako e
by wrogiem. Wobec tego odmwi rozmowy z nimi i od razu w zoci
zawrci.
Scypion, wdz, ktry ocali zranionego ojca, wyrnia si ogromnie
wrodzonymi zaletami i znakomitym wyksztaceniem. Okazywa bardzo du
szlachetno myli i sowa, kiedy tego zasza potrzeba. Cech t w
szczeglnym stopniu potwierdza czynami. Uchodzi wic za czowieka
wielkodusznego i zdolnego do wielkich czynw, powodowanego nie che-
pliwoci, lecz namysem dajcym rkojmi pewnoci. Wybrano go z tych
powodw oraz dlatego, e skrupulatnie czci bogw. Istotnie, nie podejmowa
adnego kroku ani pastwowego, ani prywatnego przed wstpieniem na
Kapitol i spdzeniem tam pewnego czasu. Tote zdoby rozgos, e jest
potomkiem Zeusa, ktry przybra posta wa podczas zblienia si do jego
matki. Rwnie z tego powodu liczni wizali z nim swoje nadzieje.
Scypion, cho nie otrzyma prawnego tytuu wodza podczas swego
wyboru, pozyska sobie yczliwo wojska. wiczeniami wyrwa je z le-
nistwa wywoanego brakiem wodza i strzsn z nich boja spowodowan
niepowodzeniem. Co do Marcjusza
1
, to Scypion nie postpi tak, jak
postpiaby wikszo ludzi, nie uwaa go za wroga dlatego, e zdoby
popularno. W sowie i czynie zawsze okazywa mu cze. Mia t natur,
e chcia doj do znaczenia dziki wasnym zaletom, a nie przez oczernianie
i obalanie bliskiego czowieka. Gwnie z tego wzgldu pozyska sobie
onierzy.
Kiedy wybuch bunt onierzy, Scypion rozda im wiele darw i wiele
przeznaczy do skarbca pastwowego. Niektrych jecw skierowa na
sub we flocie, a wszystkich zakadnikw odda ich krewnym bez okupu. Z
tego powodu przeszo na jego stron wiele ludw i wielu wadcw, midzy
innymi Indibilis i Mandonios z Ilergetes. Ilergetanie jest to szczep
celtyberyjski, najludniejszy i najsilniejszy spord okolicznych. Uj go
1
Lucjusz Marcjusz po mierci Scypionw zosta wybrany przez onierzy wodzem.
sobie w ten sposb. Wrd jecw pojma do niewoli przepikn dziewic.
Oglnie przypuszczano, e zakocha si w niej. Na wiadomo, e jest to
narzeczona Alucjusza, jednego z dostojnikw celtyberyjskich, sam go
wezwa do siebie i odda mu dziewczyn wraz z okupem, ktry przynieli jej
krewni. Czynem tym zobowiza sobie i ich, i reszt.
Scypion by surowy jako wdz, lecz przystpny w stosunkach towarzy-
skich, grony wobec stawiajcych mu opr, lecz ludzki wobec ustpujcych.
Ponadto dziki uznaniu, jakim si cieszy jego ojciec i stryj, w bardzo duym
stopniu potrafi wzbudza zaufanie do tego, co robi. Ludzie czuli, e dobr
saw zawdzicza odziedziczonej cnocie, a nie przypadkowi. A wtedy brali
te pod uwag szybko zwycistwa i fakt, e Hazdrubal wycofa si do
wntrza kraju; przede wszystkim za przepowiedni Scypiona wyrzeczon
czy to z natchnienia boskiego, czy to z przypadku e stanie obozem w
ziemi wrogw (co te istotnie nastpio). Dlatego bardziej ni kiedykolwiek
wszyscy go czcili jako czowieka od nich potniejszego, a Hiszpanie nawet
go nazywali wielkim krlem.
Wszyscy zasugujecie na mier, jednake co do mnie, nie umierc was
wszystkich. Ukarz tylko kilku, ktrych ju ujem, innych puszczam wolno".
URYWKI KSIGI SIEDEMNASTEJ
Masynissa i pod innymi wzgldami zalicza si do najwybitniejszych
mw, ale celowa gwnie w sprawach wojennych, zarwno w radzie, jak
w czynie. A pod wzgldem wiernoci growa nie tylko nad swymi rodakami
z zasady s to ludzie wiaroomni ale nawet nad tymi, ktrzy bardzo
chepili si t cnot.
Masynissa zakocha si ogromnie w Sofonisbie, ktra odznaczaa si nie
tylko wspania urod wyrniaa si proporcjonalnoci budowy i bya w
rozkwicie modoci ale i otrzymaa wyborne wyksztacenie, literackie i
muzyczne. Bya dowcipna, ujmujca mdroci, w ogle tak urocza, e sam
jej widok lub nawet gos wystarcza do zawojowania kadego czowieka,
nawet zupenie niewraliwego.
Jednake Masynissa te pragn zemci si na Hazdrubalu; cignwszy
na siebie podejrzenie uciek, a po przybyciu do Afryki da si we znaki
zarwno Syfaksowi, jak Kartagiczykom, ju to sam o wasnych siach czy
wsplnie z Rzymianami. Scypion po podboju caego kraju na poudnie od
Pirenejw, czciowo przy pomocy siy, czciowo drog ukadw,
przygotowywa wypraw do Afryki, ktra zawsze bya jego celem. Pomimo
sprzeciwu wielu ludzi otrzyma wtedy zlecenie i na t wypraw oraz dosta
rozkaz przyczenia si do Syfaksa. Z pewnoci dokonaby jakiego czynu
godnego jego wielkich de, zajby Kartagin osaczywszy j zewszd
wojn albo wypdziby Hannibala z Italii, co te pniej uczyni. Jednake na
przeszkodzie stanli mu Rzymianie w kraju, powodowani bd zawici,
bd obaw przed nimi.
Brali pod uwag, e kady modzieniec stale pragnie wikszych zdobyczy,
a powodzenie czsto jest niesyte sukcesw. Zdaniem ich dusza modzieca na
skutek zuchwaej ufnoci bardzo trudno ...
Odnie si do niego tak, jak byoby z korzyci dla ich wolnoci i bez-
pieczestwa, a nie dla jego potgi i sawy. W ten sposb dobrowolnie usunli
czowieka, ktremu sami zlecili kierownictwo, kiedy go potrzebowali.
Uczynili to, gdy swoj potg zagraa bezpieczestwu publicznemu. Nie
zastanawiali si wicej, jak mogliby z jego pomoc pokona
Kartagiczykw; myleli tylko nad tym, aby nie wychowa sobie tyrana,
ktrego sami obrali. Wysali wic dwch pretorw, by przejli jego wadz i
odwoali go do kraju. Ponadto nie uchwalili mu triumfu, gdy kierowa
wypraw jako czowiek prywatny i nie wystpowa w roli adnego
prawnego wodza. Pozwolili mu jednak ofiarowa sto biaych wow, ob-
chodzi wito i zabiega o konsulat na trzeci rok, gdy wybory na rok
najbliszy odbyy si niedawno.
W tym samym okresie take Sulpicjusz z Attalosem zaj Oreos zdrad,
Opus si. Filip bowiem, cho by w Demetrias, nie zdoa przyj im szybko
z odsiecz, gdy Etolowie ju zajli przejcia. Jednake w kocu przyby,
zasta Attalosa zajtego rozdziaem upw z Opus (bo jemu przypad up z
Opus, Rzymianom z Oreos) i przegna go do okrtw. Z tego powodu Attalos
szybko odpyn do swego kraju, a poza tym dlatego, e Pruzjasz, krl
Bitynii, wpad do jego kraju i pustoszy go.
Filip daleki by od chepienia si tym sukcesem, przeciwnie, chcia za-
wrze pokj z Rzymianami, tym bardziej e Ptolemeusz wyprawi posw z
Egiptu i stara si ich pogodzi. Po pewnych ich rozmowach ... ju wicej nie
prosi o pokj ... lecz ... obcign Etolczykw od sojuszu z Rzymianami na
skutek jakiego ... i uczyni z nich swoich przyjaci. Jednake ani ci, ani inni
nie dokonali nic godnego pamici, ani wtedy, ani w nastpnym roku, kiedy
konsulami zostali Lucjusz Weturiusz i Cecyliusz Metellus. Co prawda
wystpio wiele zowieszczych znakw dla Rzymian. Na przykad urodzio
si jagni obojnacze i widziano rj ... Dwa we wlizny si pod drzwi
wityni Jowisza Kapitoliskiego. Zarwno drzwi, jak otarz w wityni
Neptuna zrosiy si obfitym potem. Pewni niwiarze widzieli krwawe kosy,
gdzie indziej pojawia si kobieta z rogami, wiele piorunw ... do wity.
Licyniusz Krassus by uprzejmy, pikny i bogaty (std te mia przydomek
Bogacza), nadto by najwyszym kapanem; z tych powodw mia pozosta
w Italii bez udziau w prowincjach.
Bg pityjski nakaza Rzymianom zleci najlepszemu z obywateli prze-
niesienie do miasta bogini z Pessinus. Zgodnie z tym wyrnili i zaszczycili
przed wszystkimi innymi Publiusza Scypiona
1
, syna Gnejusza, ktry umar w
Hiszpanii. Przyczyn byo to, e by nie tylko pod innymi wzgldami ... ale i
uchodzi za czowieka pobonego i sprawiedliwego. Sprowadzi j wtedy do
miasta i na Palatyn w wicie najwybitniejszych kobiet:
Na wie o losie Lokryjczykw Rzymianie wpadli w oburzenie. Sdzili, e
to si stao z powodu niedbalstwa Scypiona. W zoci od razu postanowili
odebra mu dowdztwo, odwoa go, by si stawi przed sd. Ponadto
podega ich fakt, e przybra obyczaje greckie, nosi tog przerzucon do
tyu przez rami i odwiedza plac wicze. Ponadto mwiono, e pozwala
onierzom pldrowa mienie sprzymierzecw. Podejrzewano te, e
celowo odkada podr do Kartaginy, aby utrzyma si przez duszy czas
przy wadzy. Chcieli go wezwa gwnie poduszczeni przez
1
Publiusz Scypio z przydomkiem Nazyka.
osoby, ktre od pocztku odnosiy si do niego zawistnie. Nie nastpio to
jednak, gdy lud ze wzgldu na swoje nadzieje okazywa mu yczliwo.
... wyldowali i rozoyli si obozem w dogodnym miejscu. Otoczyli je
cae palisad, gdy wanie w tym celu wzili ze sob ostrokoy. Zaledwie
urzdzili obz, gdy obok niego wypezn ogromny w na drodze prowa-
dzcej do Kartaginy. Take ten znak w zwizku z pogosk rozpowszech-
nion o jego ojcu doda odwagi Scypionowi. Ze wzmoonym zapaem pu-
stoszy kraj i napada na miasta. Niektre zaj. Kartagiczycy zachowywali
si spokojnie, jako e jeszcze nie byli przygotowani. Syfaks, ich przyjaciel z
imienia, w rzeczywistoci pozostawa bezstronny. Pragn bowiem w ich
interesie doprowadzi do pokoju ze Scypionem. Uwaa, e jedna strona po
odniesieniu zwycistwa nie tylko zapanuje nad drug, ale i nad nim. Mia
nadziej, e ich pogodzi pomimo zagorzaej wrogoci. Kiedy wic Scypion
pustoszy kraj, Hannon, dowdca konnicy, syn Hazdrubala, wnuk Gisgona ...
uleg namowie Masynissy. Kartagiczykom ... wojowniczych ... by uwaany.
Dlatego Scypion, za rad Masynissy, wysa naprzd pewnych jedcw,
urzdzi zasadzk w okolicy rokujcej up, aby mogli uczyni wypad, a potem
pozornie ucieka i pocign za sob Kartagiczykw, ktrzy bd chcieli ich
ciga. I tak si stao. Kartagiczycy zaatakowali ich. Kiedy Rzymianie
zgodnie z umow zwrcili si do ucieczki, Kartagiczycy pognali co si za
nimi. Wtedy Masynissa, ktry pozostawa w tyle z przyboczn konnic, run
na tyy cigajcych. Scypion za wyszed z zasadzki i ruszy na ich spotkanie.
Zostali otoczeni i odcici z dwch stron. Wielu zgino, wielu dostao si do
niewoli, wrd nich Hannon. Na wie o tym Hazdrubal pojma matk
Masynissy. Ci dwaj jecy stali si przedmiotem wymiany. Syfaks dobrze
wiedzia, e Masynissa bdzie wojowa z nim nie mniej ni z
Kartagiczykami; ponadto ba si, e sam utraci sprzymierzecw, jeeli
opuszczeni przez niego doznaj czego zego. Dlatego wyrzek si udanej
przyjani z Rzymianami i przyszed z jawn pomoc Kartagiczykom. Nie
uczyni jednak tego tak rzetelnie, by istotnie stawi czoa Rzymianom. Std
mogli oni bezkarnie najeda kraj i zgarnia wiele upu. Odbili tam mn-
stwo jecw z Italii, ktrych poprzednio Hannibal wysa do Afryki. Dlatego
zlekcewayli wrogw i podjli wypraw przeciwko Utyce. Widzc to Syfaks
i Hazdrubal tak zlkli si o t miejscowo, e nie dajc za wygran ze swej
strony wyruszyli w pole i przerwali oblenie. Rzymianie nie odwayli si
nawiza boju naraz z obu wodzami. Potem Rzymianie poszli na lee
zimowe, tam gdzie byli. ywno zdobywali czciowo w bezporednim
ssiedztwie, czciowo sprowadzali j z Sycylii i Sardynii. Bo okrty, ktre
zawoziy im upy na Sycyli, przywoziy im zapasy ywnociowe.
W Italii nie stao si nic wanego w wojnie z Hannibalem. Publiusz
Semproniusz co prawda przegra z Hannibalem w drobnej potyczce, ale
potem odnis nad nim zwycistwo. Pewni Latynowie odmwili udziau w
wyprawach i otrzymali rozkaz dostarczenia podwjnych kontyngentw
onierzy. Cenzorowie Liwiusz i Neron polecili tym Latynom wyda spisy,
aby jeszcze inni wnieli im sumy pienine. Opodatkowali te sl, ktra
dotd nie podlegaa podatkowi. Wspomniaem ten ich krok dlatego umylnie,
gdy Liwiusz przeprowadzi go w tym celu, aby pomci si na obywatelach
za wyrok skazujcy. Std te otrzyma przydomek Salinatora
2
. To by jeden
powd rozgosu cenzorw; drugi bra si std, e jeden drugiemu odebra
konie i nawzajem uczynili si obywatelami zwanymi aerarii
3
, zgodnie z ...
Scypion zaj statek kartagiski, ale zwolni go w stanie nienaruszonym,
gdy ludzie na pokadzie kamali, e przybywaj do niego w poselstwie.
Oczywicie wiedzia, e bya to wymwka obmylona celem zapewnienia
bezpieczestwa pojmanym. Jednak wola unikn jakiejkolwiek moliwoci
zarzutu, ni ich zatrzyma. Syfaks jeszcze wtedy usiowa ich pogodzi pod
warunkiem, e Scypion opuci Afryk, a Hannibal Itali. Scypion wysucha
jego sw nie dlatego, e mu naprawd wierzy, lecz w tym celu, by go
zwie.
Do Scypiona przybyli Rzymianie z wieloma upami, przyprowadzili te
Syfaksa. Scypion nie znis widoku jego w wizach. Wspomnia gocin,
jakiej dozna na jego dworze, i pomyla o kruchoci ludzkich spraw. Wszak
jeniec, ktrego mia przed sob, by wadc niemaego pastwa. Sam te
uzna ongi przyja z nim za rzecz godn zabiegw. Dlatego zerwa si z
krzesa, uwolni go i odnis si do niego z wielkim szacunkiem.
Mnstwo ludzi wzio udzia w wyprawie. Zdarza si bowiem, e wielu
ludzi dobrowolnie czyni sporo rzeczy, z ktrych nie uczyniliby adnej, gdyby
ich zmuszono. Niechtnie przyjmuj rozkaz jako co narzuconego, ale
kochaj to, co sami obrali, gdy uwaaj si za niezalenych panw.
Kartagiczycy podjli rokowania o pokj ze Scypionem. Zgodzili si na
kad rzecz, ktrej od nich zada, poniewa nie mieli zamiaru wykona
adnej. Co prawda, pienidze dali mu zaraz i zwrcili wszystkich jecw, ale
co do innych spraw wyprawili posw do Rzymu. Rzymianie wtedy ich nie
przyjli. Mwili, e nie maj w zwyczaju roztrzsa sprawy pokoju z ludmi,
jak dugo ich wojska s w Italii. Ale potem, kiedy odjecha Hannibal i
Magon, dali posuch posom i sami midzy sob za-
2
Salinator, dosownie sprzedawca soli.
3
Aerarii, obywatele najniszej klasy, pacili tylko podatek wyborczy, a sami nie mieli
prawa gosu.
czli si spiera, gdy nie byo midzy nimi jednomylnoci. W kocu
uchwalili pokj na warunkach, ktre ustali Scypion.
Kartagiczycy zaatakowali Scypiona zarwno na ldzie, jak i na morzu.
Kiedy Scypion oburzy si na to i wytoczy im zarzut, udzielili posom
szorstkiej odpowiedzi, co wicej, knuli zasadzk na nich, kiedy oni pynli z
powrotem. Na szczcie powsta wiatr i przyszed im z pomoc; gdyby nie to,
dostaliby si do niewoli lub zginliby. Dlatego Scypion odmwi zawarcia
pokoju, cho podwczas przybyli penomocnicy rzymscy z pokojem dla
Kartagiczykw.
... rozwaajcy ...
... nagle zatrzyma jego bieg ...
Ponadto strona przeywajca powodzenie na og jest skonna do zu-
chwaoci, nieszczliwa do umiarkowania. Std te strona bojaliwa wy-
kazuje powcigliwo, a miaa rozwizo. To wyszo na jaw szcze-
glnie w tym wypadku.
Rozesza si wrd ludzi taka wie o nich
4
.
Kartagiczycy podjli rokowania ze Scypionem w sprawie pokoju.
Uzgodniono nastpujce warunki: Kartagiczycy dadz zakadnikw, zwrc
jecw i zbiegw, czy to rzymskich, czy te sprzymierzecw rzymskich,
ktrych mieli u siebie, wydadz wszystkie sonie i trjrzdowce z wyjtkiem
dziesiciu; w przyszoci nie bd mie ani soni, ani okrtw, wycofaj si
ze wszystkich posiadoci Masynissy, ktre zajmowali, a ktre mu oddadz,
zwrc mu kraj i miasta, ktre mu podlegay, nie bd urzdza zacigw ani
korzysta z najemnikw, nie bd nikomu wydawa wojny bez zgody
Rzymian.
Wielu Rzymian, wrd nich Korneliusz Lentulus konsul, sdzio, e
naley zburzy Kartagin. Ostatni mawia, e jest rzecz niemoliw, by byli
wolni od strachu, jak dugo to miasto istnieje.
Jednake na zgromadzeniu ludowym ... wszyscy jednomylnie gosowali
za pokojem. Rozwaywszy, co przeszli ... mieli ... niebezpieczestwa i inne
... sprawy ... ukarali ... i te rzeczy ... z wielkich ...
Wiksza cz soni zostaa odwieziona do Rzymu, reszt podarowano
Masynissie ... Kartagiczykw ... i Afryk.
... zetrze si z ...
... pozwolili ... i ... Scypion ... po umowie ...
... i przyja ... ustanowili i ofiarowali jecw ...
Terencjusz jeden ... nalecy do senatu ... czapk i jak jaki ... towa-
rzyszy. Scypion wic dziki tym czynom doszed do wielkiego znaczenia.
Hannibal za zosta nawet pozwany przed sd przez rodakw. Oskar-
4
Fragmenty o niepewnej lokalizacji. Poprzedni moe si odnosi do Massynisy, ktry
zalubi Sofonisb bez powiadomienia Scypiona.
ono go, e odmwi zajcia Rzymu, cho mg to zrobi, i e przywaszczy
sobie upy z Italii. Nie udowodniono mu jednak winy i wkrtce potem
powierzono mu najwyszy urzd w Kartaginie.
... Marek ... wysany ... przez wodzw ... od nich odnis sukces ... pos ...
Filipa ... jednego, ktrego sam posa ... Kartagiczykom ... wcale nie ... pokj
... odnis zwycistwo ... wojny ... w nie mniejszej sawie ... uczyni ich
bardziej ...
URYWKI KSIGI OSIEMNASTEJ
Zwlekali przez par dni unikajc starcia w szyku bojowym. Ograniczali
si do zaczepek i prbnych utarczek oddziaw lekkozbrojnych i konnicy.
Rzymianie pragnli bardzo szybko stoczy walk. Mieli bowiem due siy, a
mao ywnoci, dlatego czstokro podchodzili nawet do palisady wroga.
Filip za by sabszy pod wzgldem liczby uzbrojonych, ale growa nad
Rzymianami zaopatrzeniem w ywno, gdy jego kraj by blisko. Zwleka,
gdy liczy, e zniszczy ich bez walki. Gdyby zwycisko wytrwa w tym
postanowieniu, z pewnoci dopiby czego. Tymczasem zlekceway
Rzymian sdzc, e si go boj, gdy przenieli obz w pewne miejsce, gdzie
atwiej mogli zdoby ywno. Nieoczekiwanie zaskoczy ich, kiedy
uprawiali grabie, nawet zabi kilku. Na wie o tym Galba urzdzi wypad z
obozu, napad na niego niespodziewanie i w odwecie zabi o wiele wicej
ludzi. Filip pokonany, ponadto zraniony, nie dotrzyma ju placu. Zawar
parodniowy rozejm rzekomo celem uprztnicia i pogrzebania trupw,
nastpnie w pierwsz noc wycofa si. Galba jednak nie ciga go; brak mu
byo ywnoci, nie by obznajomiony z krajem, nie zna si przeciwnika.
Dlatego ba si dozna klski, gdyby nierozwanie si gdzie posun. Z tych
powodw nie chcia postpowa naprzd, ale wycofa swych ludzi do
Apollonii. W tym czasie Apustiusz z Rodyjczykami i z Attalosem kry po
morzu i podbi wiele wysp ...
Wrd Insumbrw powstao zamieszanie. Hamilkar Kartagiczyk, ktry
odby wypraw wraz z Magonem, pozosta nie zauwaony w tych okolicach.
Na razie zachowywa si spokojnie. By rad, e ujdzie uwagi. Skoro jednak
wybucha wojna macedoska, skoni Galw do oderwania si od Rzymian,
nastpnie z buntownikami urzdzi wypraw przeciw Ligurom i take
niektrych z nich przecign na sw stron. Nastpnie stoczyli walk z
pretorem Lucjuszem Furiuszem, ponieli klsk i wysali posw z prob o
pokj. Ligurowie osignli to ... da przyznania dla siebie triumfu. Z obu
stron wysunito wiele argumentw. Jedni majc na wzgldzie szczeglnie zy
charakter Aureliusza gorco popierali jego spraw, wyolbrzymiali
zwycistwo posugujc si wieloma przykadami. Drudzy mwili, e bi si
siami konsula i nie mia samodzielnej wadzy; co wicej, dali od niego
wytumaczenia, dlaczego nie wykona jego roz-
kazw. Jednake otrzyma triumf, ktry uroczycie odby (przed powrotem
Aureliusza).
Wermina ...
Filip po klsce wszcz ukady o pokj z Flaminusem. Ostatni w naj-
wyszym stopniu pragn take Macedonii i chcia cakowicie wyzyska swe
obecne powodzenie, niemniej zawar rozejm. Uczyni to z obawy, e w razie
usunicia Filipa Grecy mog odzyska swego dawnego ducha i ju wicej nie
zechc okazywa czci Rzymianom; sdzi, e Etolczycy ju rozzuchwaleni,
gdy najwicej przyczynili si do zwycistwa, mog sta si dla nich bardziej
uciliwi; e Antioch moe przyby do Europy, jak donoszono o nim, i
zawrze sojusz z Filipem.
URYWKI KSIGI DZIEWITNASTEJ
Na pocztku Antioch i jego wodzowie zniewiecieli. Z zasady gnuny,
zakochany w jakiej dziewczynie, pogry si w rozkoszach, a jednoczenie
innych uczyni niezdatnych do wojny.
... ale zawsze opiekuj si waszymi sprawami
1
.
Seleukos
2
, syn Antiocha, pojma syna Afrykaczyka, ktry pyn z Grecji,
i otoczy go szczegln opiek. Cho ojciec bardzo prosi o moliwo
wykupienia syna, Seleukos odmawia, ale nie uczyni mu nic zego.
Przeciwnie, troskliwe dba o niego, w kocu zwolni go bez okupu, cho nie
udao mu si wyjedna rozejmu.
Wielu z zawici odnioso si do Scypionw, gdy dwaj bracia znamienici
rodem i zaletami dokonali tego wszystkiego, o czym bya mowa, i otrzymali
takie przydomki. Wszak take poprzednie moje uwagi wiadcz, e nie
popenili adnego zego czynu. Wyszo to jeszcze bardziej na jaw przy
sposobnoci konfiskaty mienia Azjatikusa na rzecz skarbu (przekonano si,
e pochodzi ono tylko z jego pierwotnego dziedzictwa). wiadczyo o tym
take wycofanie si Afrykanusa do Liternum i bezpieczestwo, ktrym tam
si cieszy do koca ywota. Z pocztku oczywicie stawi si w sdzie,
uwaajc, e prawda o jego nieskazitelnoci zapewni mu ocalenie.
Pewni modziecy, ktrzy zelyli posw kartagiskich przybyych do
Rzymu, zostali odesani do Kartaginy i wydani im. Ci jednak nie wyrzdzili
im adnej krzywdy, lecz ich uwolnili.
Rzymianie zakosztowali przepychu azjatyckiego i spdzili pewien czas w
podbitych posiadociach, wrd obfitoci upw i swobody uwarunkowanej
sukcesem ornym. Dlatego wkrtce zaczli wspzawodniczy z
rozwizoci tych ludw i niedugo potem depta obyczaje przodkw. W ten
sposb zo tam poczte przerzucio si na miasto.
Grakchus by to bezsprzecznie czowiek z ludu, bardzo biegy mwca
publiczny, ale bardzo si rni usposobieniem od Katona. Cho bowiem
ywi jak star wrogo do Scypionw, nie znis tego, co si dzieje,
1
Por. Liwiusz XXXVI 35. 4. Prawdopodobnie z mowy Flamininusa do Naupak-
tyjczykw.
2
Seleukos. syn Antiocha wzity przez ekscerptora za samego Antiocha.
i przemwi w obronie Afrykaczyka oskaronego zaocznie. Dokada
wszelkich stara, by nie przywara adna plama do jego imienia, zapobieg
take wtrceniu do wizienia Azjatikusa. Z tego powodu Scypionowie
umierzyli nieprzyja wzgldem niego i weszli z nim w zwizek rodzinny.
Afrykaczyk da mu crk za on.
Poniewa i tak mieli czas wolny, konsulowie przy ich pomocy zbudowali
drogi
3
.
3
Via Flaminia z Ariminum do Placentia zostaa zbudowana przez onierzy
Flaminiusza i Emiliusza konsulw z r. 187 p.n.e.; por. Liwiusz XXXIX 2, 6 i 10.
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ
Perseusz mia nadziej, e cakowicie wyrzuci Rzymian z Grecji. Sta si
saby na skutek nadmiernej i nieodpowiedniej oszczdnoci i zwizanego z
ni lekcewaenia sprzymierzecw. Kiedy bowiem wpyw Rzymian sabn,
a jego potnia, zachowa si butnie i sdzi, e ju wicej nie potrzebuje
sprzymierzecw. Wierzy, e pomog mu za darmo albo e samodzielnie
moe odnie zwycistwo. Dlatego nie wypaci przyrzeczonych pienidzy
ani Eumenesowi, ani Gentiosowi. Sdzi, e maj oni swe wasne powody do
wrogoci wobec Rzymian. Dlatego zarwno oni, jak Trakowie, ktrzy te nie
otrzymali penego wynagrodzenia, zobojtnieli. Skutkiem tego Perseusz
popad w takie zwtpienie, e nawet prosi o pokj.
Perseusz zwrci si o pokj do Rzymian i otrzymaby go, gdyby w jego
poselstwie nie brali udziau Rodyjczycy. Przyczyli si bowiem z obawy, e
rywal Rzymian moe by usunity. Sowa ich byy zgoa dalekie od
umiarkowania, ktre winni wykazywa ludzie proszcy. Mwili tak, jak
gdyby nie prosili o pokj dla Perseusza, ale go przyznawali. W ogle
przemawiali bardzo butnie. W kocu zagrozili odpowiedzialnoci za
niedoprowadzenie do ukadw i owiadczyli, e bd z innymi walczy
przeciwko nim. Ju poprzednio Rzymianie mieli ich w podejrzeniu, a wtedy
swym postpowaniem narazili si im jeszcze bardziej. W ten sposb
uniemoliwili Perseuszowi uzyskanie pokoju.
Kiedy Perseusz by w wityni w Samotrake, zadano od niego wydania
niejakiego Euandrosa, z pochodzenia Kreteczyka. By to jego najwierniejszy
zwolennik i pomg mu w wielu innych planach przeciwko Rzymianom.
Przyoy te rk do uknucia spisku urzeczywistnionego w Delfach
przeciwko Eumenesowi. Perseusz lka si, e mgby wyjawi wszystkie
knowania, w ktre by wtajemniczony, nie wyda go. Zabi go potajemnie, a
rozpuci pogosk, e popeni samobjstwo, zanim wpad w rce wroga.
Towarzysze Perseusza z obawy przed jego niewiernoci i okruciestwem
zaczli go opuszcza.
Perseusz dobrowolnie si ujawni i zosta zaprowadzony do Amfipolis.
Paulus nie obszed si z nim le ani w sowie, ani w czynie. Przeciwnie,
powsta na jego widok, powita go na inny sposb i dopuci do stou.
Trzyma go jako winia nie okutego w kajdany i okazywa mu wielk cze.
Paulus by nie tylko dobrym wodzem, ale i czowiekiem w najwyszym
stopniu nieprzekupnym. Oto dowd. Cho wtedy zosta po raz drugi
konsulem i zdoby niewypowiedziane upy, y dalej w tak wielkiej biedzie,
e kiedy umar, z trudem oddano posag jego onie. Taka bya natura tego
czowieka, takie jego czyny. Sdz jednak, e do jego charakteru przylgna
jedna rzecz, jakby plama, mianowicie to, e pozwoli swoim onierzom upi
posiadoci. Zreszt okaza si czowiekiem nie pozbawionym wdziku,
umiarkowanym w powodzeniu. Przekonano si, e by czowiekiem bardzo
szczliwym, zarazem bystrym w sprawach wojennych. Na przykad, nie
przybra butnej i chepliwej postawy wobec Perseusza, a wojny przeciwko
niemu nie prowadzi le ani w sposb nierozwany.
Rodyjczycy poprzednio mieli o sobie wysokie mniemanie, myleli, e
take oni zwyciyli Filipa i Antiocha i s silniejsi od Rzymian. Podwczas
popadli w tak wielki strach, e wezwali Popiliusza, ktry by skierowany jako
pose do krla Syrii, Antiocha. W jego obecnoci potpili wszystkich, ktrzy
sprzeciwiali si polityce Rzymian, a tych, ktrych ujli, wydali, by ponieli
kar.
Ci sami ludzie czsto wysyali posw do Rzymian, ilekro mieli jak
potrzeb. Potem zaprzestali odnosi si do nich z daniami, jakie mieli
poprzednio. Przypominali jedynie, jakie mogli przytoczy wypadki wy-
wiadczonych im kiedy przysug, ktre mogy si przyda dla odwrcenia
ich zapamitaoci. Szczeglnie wtedy pragnli zapewni sobie tytu sprzy-
mierzecw rzymskich, od ktrego poprzednio si uchylali, chcc zastraszy
Rzymian faktem, e nie s zobowizani do przyjani adn przysig i
dlatego mog si kiedy od nich oderwa; liczyli te na to, e o ich wzgldy
bd zabiega te pastwa, ktre z biegiem czasu bd wojowa z Rzymem.
Wwczas starali si spotgowa yczliwo Rzymian ku sobie, a
jednoczenie ubiegali si o cze, ktr na skutek tego zdobd u innych.
Pruzjasz sam przyby do Rzymu i wchodzc do senatu pocaowa prg.
Senatorw nazwa bogami i odda im cze. Dziki temu od razu spotka si z
ich litoci, cho walczy przeciw Attalosowi wbrew postanowieniu
Rzymian. Mwiono, e take w swym kraju oddawa hod posom rzymskim,
ilekro do niego przybyli, nazywajc si wyzwolecem ludu, a nieraz
przywdziewa czapk wolnoci.
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ PIERWSZEJ
Scypion Afrykaski umia wybornie planowa, co naley, po duszym
namyle, wietnie te wnika w naglce potrzeby, a we waciwym czasie
potrafi zastosowa obie metody. Czekajce go zadania rozwaa miao, ale
wykonywa je jak gdyby z bojani. Dlatego dziki nieustraszonemu i
rozsdnemu rozwaaniu dokadnie rozumia wszystkie swe powinnoci.
Wywizywa si z nich w sposb niezawodny dziki temu, e bra w rachub
element niestaoci. Z tego powodu nie myli si w zastosowaniu
potrzebnych krokw, ilekro popad w pooenie przymusowe wykluczajce
spokojne rozwaanie, jak to zazwyczaj si dzieje w nieprzewidzianych
okolicznociach wojny lub zmianach losu. Z przyzwyczajenia nie wierzy
lekkomylnie losowi w adnej sprawie. Std te nie by nie przygotowany na
atak rzeczy nagej. Poniewa nieustannie by czynny, potrafi upora si
nawet i z rzeczami nieprzewidzianymi, tak jak gdyby od dawna liczy si z
nimi. Z tego powodu by bardzo miay w sprawach, w ktrych by
przekonany, e ma suszno. Podobnie nadzwyczaj by odwany tam, gdzie
si czu pewnie. Pod wzgldem siy fizycznej dorwnywa najlepszym
onierzom. Std pochodzia u niego cecha charakteru, ktra zasuguje na
najwyszy podziw; mianowicie, obmyla najlepsze plany, jak gdyby mia
wydawa innym rozkazy, ale w dziaaniu wykonywa je, jak gdyby ich
wykonanie nakazali mu inni. Pod wszelkimi wzgldami by uczciwy,
ponadto okazywa si czowiekiem wiernym na wskro nie tylko wobec
towarzyszy i obywateli, ale nawet wobec obcych i najwikszych wrogw.
Dlatego przyczyo si do niego wiele osb i wiele miast. Nigdy nie mwi
ani nie postpowa nierozwanie pod wpywem gniewu czy strachu. Na
skutek niezawodnych oblicze by przygotowany na wszelkie okolicznoci.
Dostatecznie uwzgldnia krucho ludzkich planw, nie wyklucza adnej
niespodzianki, kad rzecz z gry widzia w wietle jej prawdziwej natury.
Dlatego bardzo atwo dostrzega waciw drog postpowania, zanim
jeszcze zasza tego potrzeba, i kroczy ni niewzruszenie.
Z tego te powodu oraz dziki umiarkowaniu i agodnoci jedynie on
wrd ludzi lub w stopniu wikszym ni inni nie wzbudza zawici u ludzi
rwnych mu godnoci i u nikogo. Postanowi bowiem by rwny niszym
ludziom, nie lepszy od podobnych do siebie i sabszy od wikszych. W ten
sposb wzi gr nad zawici, jedyn rzecz, ktra wyrzdza krzywd
ludziom najszlachetniejszym.
Fameas zwtpiwszy cakiem w spraw Kartagiczykw...
Jaki wiek ustalono jako por na pocztek rozsdnego mylenia, przyj-
mujc, e kto przesta by chopcem, jak liczb lat okrelano jako ko-
nieczn do podejmowania stosownych czynw? Nieprawd jest, e wszyscy,
ktrzy si ciesz przyrodzonymi zdolnociami i dobrym losem, od samego
pocztku myl i czyni wszystko, co trzeba, a ci, ktrzy w tym okresie ycia
swego maj mao rozumu, nigdy nie zmdrzej, choby nawet upyno wiele
lat. Z biegiem lat czowiek moe poprawi swj poprzedni stan, ale nigdy
dure nie stanie si mdrym, a prostak mdrcem.
Nie zniechcajcie jednak modych uprzedzeniem jakoby nie sta ich byo
na oddanie adnej potrzebnej przysugi. Przeciwnie, powinnicie ich
zachca, by gorliwie wprawiali si w wykonaniu wszelkich powinnoci,
ktre do nich nale. Nieche bd przekonani, e zdobd zaszczyty i
godnoci, zanim dosignie ich staro. W ten sposb i ludzi starszych
uczynicie lepszymi z dwch powodw. Po pierwsze, dodacie im wielu
wspzawodnikw, po drugie udowodnicie, e za podstaw nadawania jakim
obywatelom zaszczytw, zwaszcza stanowisk kierowniczych, przyjmujecie
wrodzone talenty, a nie liczb lat.
Achajowie wszczli spr oskarajc Lacedemoczykw, z ktrymi byli w
niezgodzie, e spowodowali ich nieszczcia. Podega ich gwnie wdz
Diajos. Rzymianie posyali do nich raz po raz rozjemcw, ale tamci nie
usuchali, nieomal zabili posw, ktrych do nich potem wyprawili Rzy-
mianie. Rzymianie wyprawili posw, chcc w jaki sposb rozerwa grecki
sojusz, aby jego czonkowie stali si sabsi. Tymczasem pozornym zadaniem
poselstwa byo naleganie, aby w tym zwizku nie uczestniczyy miasta, ktre
naleay do Filipa, wrd nich Korynt, miasto kwitnce pod innymi
wzgldami, nadto majce przewag w zwizku. Posowie wic wymknli si
z Akrokoryntu, gdzie przebywali, a Grecy wysali posw do Rzymu, by
usprawiedliwi zajcie. Twierdzili, e targnli si nie na przedstawicieli
Rzymu, lecz na Lacedemoczykw, ktrzy byli z nimi. Rzymianie nie
odrzucili ich wywodu, gdy wojowali z Kartagiczykami i jeszcze nie do
mocno opanowali sprawy macedoskie, wysali ludzi i przyrzekli im
przebaczenie, o ile ju wstrzymaj si od dalszych buntw. Jednake zwizek
nie da posuchania tym wysannikom, odprawi ich do drugiego zebrania,
ktre miao nastpi sze miesicy pniej.
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ DRUGIEJ
Wiriatus Luzytaczyk, pochodzenia bardzo niejasnego, jak myl nie-
ktrzy, zdoby wielki rozgos, gdy z pasterza sta si rozbjnikiem, potem
nawet wodzem. Dziki naturalnym zdolnociom i zaprawie by bardzo szybki
w pocigu i w ucieczce, bardzo silny w starciu z bliska. Z najwikszym
smakiem przyjmowa pokarm, ktry wpad mu w rce, i napj, jaki si
zdarzy. Przewanie y pod goym niebem i poprzestawa na naturalnym
posaniu. Dlatego znosi kade gorco, kade zimno, nie dobija go gd, nie
nka aden inny niedostatek. Doskonale zaspokaja wszystkie swe potrzeby
tym, co mia pod rk, jak gdyby to byy rzeczy wyborne. Takie to
waciwoci fizyczne zawdzicza naturze i wiczeniom. Ale o wiele bardziej
wyrnia si. zaletami duchowymi. Potrafi szybko obmyle i wykona
wszystko, co trzeba, gdy nie tylko wiedzia, co naley uczyni, ale i
wyczuwa waciw chwil dziaania. By jednakowo zdolny w udawaniu
nieznajomoci rzeczy najoczywistszych i w znajomoci najskrytszych
tajemnic. Ponadto by nie tylko wodzem, ale i swoim wasnym pomocnikiem
w kadym dziaaniu. Nie widziano u niego ani unionoci, ani buty.
Niejasno pochodzenia i sawa siy tak si w nim zespoliy, e nie wydawa
si ani gorszym, ani lepszym od nikogo. Wreszcie wojn prowadzi nie dla
osobistego zysku, nie dla wadzy ani nie z powodu gniewa. Pocigay go
same czyny wojenne. Gwnie z tego powodu uchodzi za mionika wojny i
za jej mistrza.
Klaudiusz, kolega Metellusa, dumny ze swego urodzenia i zawistny wobec
Metellusa, przypadkiem wylosowa jako sw prowincj Itali, gdzie nie
wyznaczono mu do zwalczania adnego wroga. Niemniej za wszelk cen
pragn jako upozorowa swe prawo do triumfu. Dlatego wcign do wojny
przeciw Rzymianom Salassw, szczep galicki, cho nie czyniono im adnych
zarzutw. Wysano go bowiem, by pogodzi ich z ssiadami, ktrzy spierali
si z nimi o wod potrzebn do kopal zota. Najecha ca ich ziemi ...
Rzymianie wysali mu dwch z dziesiciu kapanw ...
Klaudiusz wietnie zdawa sobie spraw, e nie odnis zwycistwa.
Mimo to wtedy okaza bardzo wielk but. Ani w senacie, ani na zgro-
madzeniu sowem nie wspomnia o triumfie, zachowujc si tak, jak by
bezwzgldnie si mu nalea, choby nikt za nim nie gosowa, i da
koniecznych rodkw pieninych do odbycia triumfu.
Co si tyczy charakterw, Mummiusz i Afrykaczyk ogromnie rnili si
midzy sob pod kadym wzgldem. Afrykaczyk sprawowa swj urzd
jako cenzor nieskazitelnie i bezstronnie, nie wynoszc jednej osoby nad
drug. Pociga do odpowiedzialnoci wielu senatorw, wielu rycerzy tudzie
inne osoby. Mummiusz za raczej popiera lud i kierowa si wzgldami
ludzkimi. Sam nie tylko nie pitnowa nikogo, ale nawet obala wiele czynw
Afrykaczyka, ilekro to byo moliwe. Z natury by agodny do tego stopnia,
e uyczy kilka posgw Lukullusowi na powicenie wityni Szczcia.
(Zbudowa j z upw zdobytych w wojnie hiszpaskiej.) Kiedy Lukullus nie
chcia ich zwrci twierdzc, e na skutek powicenia stay si nietykalne,
Mummiusz nie okaza cienia gniewu, zgodzi si, by jego upy zoono jako
ofiary w imieniu tamtego.
Pompejusz dozna wielu niepowodze i cign na siebie wielk hab.
Pragn bowiem wyprowadzi z dawnego oyska rzek pync przez kraj
Numantyjczykw i skierowa j na ich pola. Po ogromnych wysikach
dokona tego, ale utraci mnstwo onierzy. Ani Rzymianom nie przysza
adna korzy z tego posunicia, ani wroga nie spotkaa szkoda.
Cepion nie dokona adnego czynu godnego wzmianki w walce z wro-
gami, ale wyrzdzi wiele za wasnym ludziom, tote o mao nie zgin z ich
rki. Odnosi si tak surowo i szorstko do wszystkich, zwaszcza do jecw,
e podczas nocy opowiadano o nim wiele nieprzystojnych artw i plotek. Im
bardziej oburza si, tym bardziej kpili, by doprowadzi go do wciekoci.
Kiedy to wyszo na jaw, nie mona byo znale winowajcy, cho
przypuszcza, e dzieje si to za spraw konnicy. Poniewa nie mg nikogo
obarczy odpowiedzialnoci, obrci sw zo na wszystkich. Rozkaza im,
a byo ich szeset, przeprawi si przez rzek, przy ktrej obozowali, w
towarzystwie jego koniuszych i przynie drwa z gry, na ktrej biwakowa
Wiriatus. Niebezpieczestwo byo oczywiste dla wszystkich. Trybunowie i
poddowdcy prosili go, by ich nie gubi. Konnica przez chwil staa w
nadziei, e posucha tamtych, ale on nie ustpowa. Wtedy uznali bagania za
niegodne, cho Cepion ich sobie yczy, postanowili raczej doszcztnie
zgin ni go prosi i wyruszyli, by speni rozkaz. Doczyli si do nich
jedcy sprzymierzecw i inni ochotnicy. Przeprawili si przez rzek,
wycili las i drwa nagromadzili wok namiotu wodza. Zamierzali go
ywcem spali. I zginby w pomieniach, gdyby na czas nie uciek.
Popiliusz tak przerazi Wiriatusa, e ten od razu wyprawi do niego posw
w sprawie pokoju, zanim w ogle zmierzyli si w walce; nastpnie zabi
niektrych przywdcw buntownikw, ktrych wydania domagali si
Rzymianie, wrd nich swego zicia, cho mia on wasne zbrojne siy, a
reszt wyda. Konsul rozkaza im wszystkim odci rce. Wiriatus zgodziby
si na zupeny rozejm, gdyby nie dano broni. Na ten warunek nie przysta
ani on sam, ani reszta onierzy.
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ TRZECIEJ
Kiedy przybyli posowie numantyjscy, Rzymianie przyjli ich na zewntrz
murw, aby si nie wydawao, e wpuszczajc ich do miasta tym samym
zatwierdzaj rozejm. Niemniej wysali im dary gocinnoci, gdy nie chcieli
ich jeszcze pozbawia nadziei, e dojd do zgody. Ludzie z otoczenia
Mancinusa mwili o koniecznoci zawartej ju umowy i o licznie ocalonych.
Twierdzili, e maj jeszcze wszystkie poprzednie posiadoci. Nalegali, eby
rodacy uwzgldniali nie swoje obecne bezpieczestwo, lecz wczesne
niebezpieczestwo, jakie zagraao onierzom; by brali pod uwag nie to, co
powinno byo si sta, lecz to, co byo moliwe. Numantyjczycy ze swej
strony rozwodzili si o swej poprzedniej yczliwoci wzgldem Rzymian i o
pniejszej ich niesprawiedliwoci, ktra popchna ich do wojny i
krzywoprzysistwa Pompejusza. Prosili o wzgldy za ocalenie Mancinusa i
reszty. Rzymianie jednak pooyli kres rozejmowi oraz postanowili wyda
Mancinusa Numantyjczykom.
Klaudiusz
1
w swojej szorstkoci dopuciby si wielu niewaciwych
czynw, gdyby go nie powstrzyma kolega Kwintus. By to czowiek agodny
i mia cakiem odmienne usposobienie. W niczym nie przeciwstawia mu si
ze zoci, ale mu ustpowa w pewnych wypadkach. agodnym
zachowaniem tak go opanowa, e Klaudiusz mia bardzo mao powodw do
rozdranienia.
Furiusz zabra spord swoich poddowdcw Pompejusza i Metellusa,
cho byli wrogo usposobieni wzgldem niego i wzgldem siebie samych.
Ufny, e dokona czego wielkiego, pragn mie w nich rzetelnych wiadkw
swych czynw i nawet u nich niechtnych uzyska potwierdzenie swego
mstwa.
1
Appiusz Klaudiusz Pulcher i Kwintus Fulwiusz Nobilior byli cenzorami z r. 136
p.n.e.
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ CZWARTEJ
Tyberiusz Grakchus wywoa zamt w pastwie rzymskim, cho nalea
do jednego z czoowych rodw, jako e dziadkiem jego by Afrykaczyk.
Odznacza si wrodzonymi zdolnociami, godnymi dziada; otrzyma bardzo
gruntowne wyksztacenie. Cechowaa go duma. Odpowiednie do duej iloci
i wielkoci zalet, jakie posiada, byy wywodzce si z nich pokusy, ktre
pchay go do zaspokojenia ambicji. Skoro raz odstpi od tego, co najlepsze,
pogry si nawet wbrew swej woli w tym, co najgorsze. Zaczo si od
tego, e odmwiono mu triumfu
1
nad Numantyjczykami. Poprzednio mia
nadziej, e spotka go ten zaszczyt, jako e przeprowadzi rokowania;
tymczasem nie tylko nie otrzyma takiej nagrody, lecz niewiele brakowao,
by go wydano. Wtedy uwiadomi sobie, e czyny s oceniane nie na
podstawie wartoci ani prawdziwoci, ale jak los zdarzy. Wobec tego
porzuci t drog do sawy jako niepewn. A poniewa pragn za wszelk
cen zdoby w jaki sposb przodownicze stanowisko i wierzy, e dopnie
tego raczej przy pomocy ludu ni senatu, przysta do pierwszego.
Marek Oktawiusz z powodu rodowego sporu z Grakchusem chtnie sta
si jego przeciwnikiem. Odtd pryso umiarkowanie w czynach. Gorliwie
wspzawodniczc ze sob pragnli wzi gr raczej jeden nad drugim ni
przysuy si pastwu. Dopuszczali si wielu gwatownych czynw,
stosownych raczej w ustroju despotycznym ni w demokracji. Doznawali te
wielu niezwykych klsk, odpowiednich raczej na wojnie ni podczas
pokoju.
cierali si ze sob pojedynczo, ponadto wielu tworzc zwizki obrzucao
si cikimi obelgami i zwalczao, nie tylko oglnie po miecie, lecz take w
samym budynku senatu i na zgromadzeniu ludowym. Zasaniali si
przedkadanym przez Grakchusa prawem, w rzeczywistoci na wszelki
sposb usilnie dyli, by w niczym nie ulec drugiemu. Dlatego nie prze-
prowadzano adnej ze zwykych spraw w sposb porzdny: urzdnicy nie
mogli si wywiza ze swych zwyczajnych obowizkw, sdy zamary, nie
zawierano adnej umowy, wszdzie panowa wszelki zamt i wielki
1
Ekscerpta tutaj s winne niedbaoci, jak wskazuje sowo Zdaje si,
zamiast triumf" moemy czyta traktat".
baagan. Miejsce nazywao si miastem, ale ani krzty nie rnio si od
obozu.
Grakchus przedkada pewne prawa dla dobra tej czci ludu, ktra suya
w wojsku, i przenosi sdy z senatu do rycerzy; w ten sposb kci i mci
wszystkie ustalone zwyczaje, by dziki temu osign jakie bezpieczestwo.
Ale nawet to nie przybierao dla niego korzystnego obrotu, a czas jego urzdu
zblia si ku kocowi, po czym mia od razu sta si pastw swych wrogw.
Prbowa wic zapewni sobie urzd trybuna take na rok nastpny, wraz ze
swym bratem, a tecia uczyni konsulem. By osign ten cel, nie waha si
skada adnych owiadcze i czyni obietnice ludowi. Czstokro wdziewa
szat aobn, wprowadza przed lud sw matk i dzieci, aby doczyy si do
jego prb.
Scypion Afrykaczyk kierowa si ambicj w wikszym stopniu, ni to
byo stosowne i zgodne z jego pozostaymi zaletami. Dlatego aden z jego
przeciwnikw nie cieszy si z jego mierci. Nawet oni odczuli jego strat,
cho uwaali go za czowieka uciliwego dla nich. Widzieli bowiem, e by
poyteczny dla pastwa, i nie przypuszczali, eby nawet im mg wyrzdzi
jakie zo. Kiedy zszed ze wiata, wszystkie wpywy monych znowu tak
zmalay, e penomocnicy do spraw nadziau ziemi bezkarnie pustoszyli
prawie ca Itali. Zdaje mi si, e grad kamieni, ktry spad z nieba na
pewn wityni i zabi mnstwo ludzi, oraz zy Apollona wryy te
wypadki. Bo paka on przez trzy dni tak, e Rzymianie za rad wieszczw
uchwalili poci posg na kawaki i zatopi w morzu.
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ PITEJ
Grakchus mia te same zasady, co jego brat; jednake drugi, cho
szlachetny, da si ponosi ambicji, ktra go spychaa w nikczemno.
Pierwszy za z natury by gwatowny i z wasnej woli zachowa si jak
ajdak; znacznie przewysza drugiego darem sowa. Z tych powodw
pomysy jego byy bardziej przewrotne, miao bardziej pochopna, a buta
wiksza wobec wszystkich. To on pierwszy chodzi tam i z powrotem na
zgromadzeniach podczas wygaszania mowy, pierwszy obnaa rami. Od
tego czasu aden z tych dwch nawykw nie uchodzi za niewaciwy. Mowy
jego na og odznaczay si wielkim zagszczeniem myli i si jzyka, tak i
z tego powodu nie mg si atwo powstrzyma i nieraz w porywie mwi to,
czego sobie nie yczy. Dlatego przyprowadza ze sob flecist, ktry mu
wtrowa gr. Pod jego wpywem przywodzi si do adu i umiaru, a jeli
nawet gdzie przekroczy granice, wraca do rwnowagi. Taki to czowiek
zaatakowa ustrj pastwowy. Przyjmujc, e nie ma rzeczy zakazanej w
sowie i w uczynku, w bardzo krtkim czasie zdoby najwikszy wpyw u
ludu i u rycerzy. Gdyby y duej ... ca szlacht i senat. Tymczasem wielka
potga cigna na niego zawi nawet zwolennikw. Wasne sztuki
doprowadziy go do upadku.
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ SZSTEJ
Kapanki same poniosy gwny ciar kary i haby. Ale stay si rdem
wszelkich nieszcz rwnie dla wielu innych. Cae miasto z ich powodu
popado w zamt. Ludzie uwaali, e ze strachu przed kar zbezczeszczeniu
ulego to, co byo z mocy prawa nieskalane, uwicone religi i przyzwoite.
Tote podejrzewali, e moe nastpi wszystko, co najhaniebniejsze i
najbezboniejsze. Z tego powodu wymierzali kary nie tylko uznanym za
winnych, ale take wszystkim innym posdzonym, aby pokaza wstrt do
tego, co zaszo. Dlatego zdawao si, e caa sprawa, w ktr byy uwikane
kobiety, nastpia nie tyle z powodu niewieciej rozpusty, ile z gniewu
jakiego bstwa.
Trzy poznay stosunek z mczyzn jednoczenie, z tych Marcja dziaaa
samodzielnie, darzc swymi wzgldami jakiego jednego rycerza. Nigdy by
jej nie wyledzono, gdyby dochodzenie w sprawie innych nie zatoczyo
szerszych krgw i nie objo take jej. Emilia i Licynia za miay mnstwo
kochankw i oddaway si rozpucie przy wzajemnej pomocy. Z pocztku
przestaway z jakimi nielicznymi na osobnoci i potajemnie. Kademu
wmawiay, e jest jedynym kochankiem. Potem same zobowizyway do
niezawodnego milczenia kadego, ktry mg co podejrzewa i donie. Z
gry paciy stosunkiem. Ci, ktrzy poprzednio korzystali z ich ask, co
prawda to wiedzieli, ale godzili si z tym, aby w swej zoci ich nie zdradziy.
Przestaway z rnymi innymi mczyznami, pojedynczo bd w grupie,
czasami oddzielnie, czasem wszystkie razem. Poza tym Licynia obcowaa z
bratem Emilii, a Emilia z bratem Licynii. Sprawki te bardzo dugo uchodziy
uwagi i cho wielu mczyzn i wiele kobiet, ludzi wolnych, niewolnikw
byo wtajemniczonych, przez bardzo dugi okres byy nie wyjawione. W
kocu niejaki Maniusz, ktry by chyba pierwszym pomocnikiem i
wspdziaajcym w caym tym nieszczciu, zdradzi to, gdy nie otrzyma
wolnoci ani adnego innego przedmiotu swoich nadziei. A poniewa by
bardzo biegy nie tylko w sprowadzaniu kobiet na drog nierzdu, lecz take
w szerzeniu oszczerstw i niezgody midzy nimi ...
To miao jemu [Markowi Druzusowi] przynie chwa, po pierwsze
samo przez si, po drugie na tle klski Katona
1
. Poniewa zanadto
okazywa wielk agodno wobec onierzy i zdawao si, e odnis sukces
wikszy ni w rzeczywistoci, zdoby saw za wielk jak na czyny.
Metellus, kiedy Jugurta wyprawi do niego posw w sprawie pokoju,
stawia mu wiele da, jedno po drugim, tak jakby kade miao by
ostatnim. W ten sposb otrzyma od niego zakadnikw, bro, sonie, jecw
i zbiegw. Ostatnich wszystkich zabi. Pokoju jednak nie zawar, bo Jugurta,
bojc si puapki, odmwi pjcia do niego i na przeszkodzie stanli
Mariusz i Gnejusz
2
.
Mariusz w ogle by warchoem i mcicielem, sprzyja caemu moto-
chowi, z ktrego si wywodzi, i dyba na zgub caej szlachty. Bardzo
chtnie omiela si na jakie zwierzenie, obietnic, kamstwo, krzywo-
przysistwo tam, gdzie spodziewa si korzyci z tego. Za igraszk dziecinn
poczytywa oczernianie jakiego z najlepszych obywateli lub chwalenie
skoczonego ajdaka. Niechaj nikt si nie dziwi, e taki czowiek mg przez
taki dugi czas ukrywa swe otrostwo. By bardzo kuty i cieszy si
nieustannym szczciem w najwyszej mierze, dlatego te zdoby opini
cnotliwego.
Mariusz mg tym atwiej oczernia Metellusa z tego powodu, e ostatni
nalea do patrycjuszw i wietnie prowadzi wojn, tymczasem on sam
bardzo niejasnego i nieznacznego pochodzenia, zaczyna torowa sobie
drog w spoeczestwie. Tum naturalnie by skonny do obalenia Metellusa
z zawici, a do poparcia Mariusza ze wzgldu na jego obietnice. Szczeglnie
podziaaa na tum pogoska, e Metellus tak si odezwa do Mariusza, kiedy
ten prosi o zwolnienie na wybory: Musisz by zadowolony, jeli zostaniesz
konsulem razem z moim synem". Tymczasem jego syn by chopiciem.
Gauda gniewa si na Metellusa, gdy pomimo prb nie otrzyma od
niego ani zbiegw, ani zaogi onierzy rzymskich, albo te dlatego, e nie
mg siedzie blisko niego; by to przywilej zazwyczaj przyznawany przez
konsulw krlom i wadcom.
Kiedy Cyrta poddaa si, Bokchus rozpocz "rokowania z Mariuszem.
Naprzd da pastwa Jugurty jako nagrody za swe odstpstwo; kiedy go
nie otrzyma, po prostu prosi o rozejm. Wyprawi posw do Rzymu.
Jugurta za, kiedy si to dziao, wycofa si w najbardziej opuszczone czci
swej ziemi.
Mariusz przyj posw Bokchusa, ale owiadczy, e nie zawrze z nim
umowy, jeeli nie otrzyma z jego rki Jugurty jako jeca. Tak si te stao.
1
Klska Katona w wyprawie przeciwko szczepowi trackiemu Skordyskw w r. 114
p.n.e.
2
Bdnie podano Gnejusz" zamiast Gauda".
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ SIDMEJ
Tolosa, ktra poprzednio bya sojuszniczk Rzymian, zbuntowaa si pod
wpywem nadziei pokadanych w Cymbrach. Co wicej, uwizia zaog.
Tymczasem Rzymianie wpuszczeni przez przyjaci zajli j nagle noc,
spldrowali witynie, potem zdobyli duo pienidzy. Miejscowo od
dawna bya bogata i zawieraa midzy innymi ofiary, z ktrych Galowie pod
wodz Brennusa ograbili Delfy. Jednake aden godny wzmianki skarb nie
przypad Rzymianom w kraju. onierze sami przywaszczyli sobie
wikszo upw. Z tego powodu wielu pocignito do odpowiedzialnoci.
Serwiliusz cign wiele nieszcz na wojsko przez zawi wzgldem
kolegi. Bo chocia na og mia rwne zadania do wykonania, znaczenie
jego oczywicie byo mniejsze, skoro tamten by konsulem. Po mierci
Skaurusa Malliusz zawezwa Serwiliusza. Ten jednak odpowiedzia, e
kady z nich powinien strzec swojej prowincji. Potem przypuszczajc, e
Malliusz moe samodzielnie odnie jaki sukces, zapon do niego
zawici. Ba si, e on moe zdoby saw sam jeden, i poszed do niego.
Jednake ani nie rozbi obozu w tym samym miejscu, ani nie przystpi do
adnego wsplnego planu. Zaj stanowisko pomidzy Malliuszem a
Cymbrami, aby uprzedzi go w starciu i zdoby ca saw wojenn. Mimo
tych stosunkw z pocztku budzili strach u wroga, jak dugo ich wa bya
nie znana. Co wicej, wzbudzili u wrogw pragnienie pokoju. Kiedy jednak
Cymbrowie podjli rokowanie w tej sprawie z Malliuszem jako konsulem,
Serwiliusz oburzy si, e nie skierowali posw do niego. Nie udzieli im
odpowiedzi pojednawczej i niewiele brakowao, by posw zabi.
onierze zmusili Serwiliusza, by uda si do Malliusza i naradzi si z
nim nad pooeniem. Ale tak daleko byo im do zgody, e w wyniku
spotkania stali si gorszymi wrogami ni przedtem. Wszczli ktni i rzucili
obelgi rozstajc si w sposb haniebny.
Kiedy Gnejusz Domicjusz wytoczy skarg przeciwko Skaurusowi, jeden
z niewolnikw Skaurusa zbliy si do Domicjusza i przyrzek, e obarczy
swego pana wieloma cikimi zeznaniami. Domicjusz nie wchodzi w
spraw, kaza uj niewolnika i przekaza go Skaurusowi.
Pretorem na wyspie by Publiusz Licyniusz Nerwa. Moliwe, e do-
wiedzia si on o pewnych krzywdach wyrzdzonych niewolnikom, nie
wykluczone, e szuka sposobnoci zysku, bo nie by nieprzekupny. W ka-
dym razie obwieci, eby przyszli do niego ci, ktrzy obwiniaj o co swych
panw, i przyrzek, e im pomoe. Skutkiem tego wielu z nich zeszo si.
Jedni twierdzili, e doznali krzywdy, drudzy wysuwali jakie inne zarzuty
przeciw swym panom. Myleli, e dorwali si chwili, w ktrej bd mogli
dopi wszystkiego, co chc, w odniesieniu do nich, bez rozlewu krwi.
Jednake ludzie po naradzie stawili im opr i nie chcieli w niczym im ustpi.
Licyniusz przelk si zwartej postawy jednych i drugich, ba si, e
pokonana strona spowoduje jakie wielkie nieszczcie. Dlatego nie przyj
adnego z niewolnikw, odprawi ich przekonany, e nie spotka ich adna
krzywda lub e w kadym razie rozprosz si i nie bd mogli wywoa
dalszych zamieszek. Tymczasem niewolnicy zlkli si swych panw, e w
ogle odwayli si im co zarzuci, zczyli si razem i po wsplnej naradzie
przystpili do rozbojw.
Barbarzycy ponieli klsk, wielu pado w walce, nieliczni si uratowali.
Wtedy Mariusz dla zachcenia i wynagrodzenia swych onierzy sprzeda im
cay up po cenie znionej, nie chcia, aby si wydawao, e kogo obdarza
podarkami.
Mariusz poprzednio cieszy si tylko wzgldami ludu, gdy z niego
pochodzi i dziki niemu doszed do potgi; wtedy za wspomnianym czynem
zjedna sobie nawet szlacht, ktra go nienawidzia, tak e chwalili go
wszyscy bez rnicy. U ludzi chtnych i zgodnych uzyska ponowny wybr
na rok nastpny, aby mg dopeni swych podbojw.
Cymbrowie, skoro raz si zatrzymali, stracili wiele animuszu i z tego
powodu stpieli i zgnunieli na duchu i na ciele. Przyczyn byo to, e
zamiast y jak poprzednio pod goym niebem, mieszkali w domach, zamiast
zanurzania si w zimnej wodzie korzystali z ciepej kpieli; poprzednio jedli
surowe miso, teraz opychali si akociami i tamtejszymi przysmakami.
Wbrew swemu zwyczajowi pawili si w winie i mocnych napojach. Ten tryb
ycia zniszczy doszcztnie ich dumnego ducha, nadwtli ciao, tak i nie
znosili trudw, znojw, upau, zimna i bezsennoci.
Ludzie z Messany, przekonani, e nie doznaj adnego ciosu, skrycie
zoyli tam celem zabezpieczenia wszystkie najwartociowsze i najcenniejsze
rzeczy. Na wie o tym Atenion Cylicyjczyk, herszt rozbjnikw, napad na
nich, kiedy obchodzili publiczne wito na przedmieciu. Zabi wielu
rozproszonych i niemal szturmem wzi miasto. Potem zbudowa mur celem
umocnienia jakiej warowni Macella i zacz gwatownie pustoszy ziemi.
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ SMEJ
Syn Metellusa tak bardzo prosi wszystkich prywatnie i publicznie, aby
pozwolono jego ojcu wrci z wygnania, e otrzyma przydomek Pius, tj.
Pobony.
Furiusz ywi tak wrogo wzgldem Metellusa dlatego, e ten ostatni
jako cenzor odebra mu konia.
Rzymianie na samym zgromadzeniu zabili Publiusza Furiusza oskaronego
o czyny, ktrych si dopuci jako trybun. Niewtpliwie wysoce zasugiwa
on na mier, bo by to mciciel; z pocztku przysta do Saturnina i Glaucii,
potem zmieni kierunek, uciek do przeciwnikw i wraz z nimi napada na
poprzednich sprzymierzecw. Ale nie godzio si, by zgin w taki sposb.
Wydawao si, e postpek ten jest jako usprawiedliwiony ...
Cakiem niesusznie skazali Rutiliusza czowieka uczciwego. Na skutek
planu z gry uoonego przez rycerzy pozwano go przed sd pod zarzutem
przyjmowania darw, czego mia si dopuci w Azji jako poddowdca u
Kwintusa Mucjusza, i ukarano go grzywn. Uczynili to ze zoci, gdy
pooy kres licznym ich uchybieniom w zbieraniu podatkw.
Rutiliusz broni si bardzo dzielnie. Mwi wszystko, co mg powiedzie
oczerniony czowiek uczciwy, ktrego martwio o wiele bardziej pooenie
pastwa ni wasna dola. Jednake uznano go winnym i od razu wyzuto z
majtku. Szczeglnie na tym procesie ujawnio si, e wcale nie zasuy na
wyrok, ktry na niego wydano. Przekonano si, e posiada o wiele mniej ni
zarzucili mu oskaryciele obwiniajc o przywaszczenie z Azji. Ponadto mg
wykaza si sprawiedliwym i prawym rdem nabycia wszystkiego, co mia.
Tak obelywie z nim postpiono. Mariusz take przyczyni si do jego
skazania. Bo ciarem dla niego by czowiek bardzo prawy i cieszcy si
dobrym imieniem. Tote Rutiliusz potpiwszy to, co si stao w miecie,
poczyta za niegodne dalsze ycie w towarzystwie takiego czowieka i usun
si, cho nikt go do tego nie zmusza. Uda si dc samej Azji i tam przez
pewien czas y w Mitylenie. Potem, gdy to miasto ulego spustoszeniu
podczas wojny z Mitrydatesem, przesiedli si do Smyrny. Tam dopeni
ywota, nigdy nie pragnc wrci do kraju. Jednake z tego powodu nie
straci nic na sawie ani na bogactwie. Otrzyma wiele podarkw od
Mucjusza, bardzo duo od
wszystkich ludw i krlw, ktrzy kiedykolwiek mieli z nim do czynienia.
Dlatego posiada teraz o wiele wicej mienia ni pierwotnie.
Byli take inni przywdcy stronnictw, ale najwiksze znaczenie mia
Marek
1
w jednym ugrupowaniu, a Kwintus w drugim. Byli to ludzie
spragnieni wadzy, nienasyceni w dzy zaszczytw i dlatego bardzo skonni
do ktni. Te waciwoci mieli wsplne. Ale Druzus growa urodzeniem,
bogactwem oraz hojnoci w wydatkach na ludzi, ktrzy kiedykolwiek
zwrcili si do niego z prob. Drugi przewysza go miaoci, odwag,
knowaniem w por spiskw i zoliwoci w ich urzeczywistnieniu. Do
pewnego stopnia jeden by rwnowany drugiemu, ju to z powodu ich
podobiestw, ju to ze wzgldu na rnice. Nic wic dziwnego, e zaegli
niezgod tak wielk, e utrzymaa si ona nawet po ich mierci.
Druzus i Cepion, ktrzy poprzednio byli wielkimi przyjacimi i spo-
winowaceni przez zwizki maeskie, stali si osobistymi wrogami i prze-
nieli wa nawet w dziedzin polityki.
... i spiskujcego
2
na konsulw.
Nie mwic o tym, e nie udao mu si nikogo przekona, chocia mwi
pewne rzeczy prawdziwe.
1
Marek Liwiusz Druzus; Kwintus Serwilius Cepion.
2
Mowa o M. Liwiuszu Druzusie w czasie procesu przed senatem.
URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJ DZIEWITEJ
Lupus przypuszcza, e patrycjusze, ktrzy razem z nim odbywali
wypraw, wyjawiali jego plany przeciwnikom, i donis o tym senatorowi,
zanim si upewni. Skutkiem tego porni ich jeszcze bardziej, cho i tak nie
byli sobie yczliwie usposobieni. Doszoby do wikszych zaburze, gdyby
nie przyapano pewnych Marsw, ktrzy przyczyli si do Rzymian
szukajcych paszy i z przeciwnikami wchodzili na szace niby
sprzymierzecy. Nastpnie podchwytywali to, co si mwi i robi w obozie, i
zgaszali swoim. W wyniku tego przestali si zoci na patrycjuszw.
Mariusz mia w podejrzeniu Lupusa, cho to by jego krewny. Czyni to z
zawici i w nadziei, e bdzie wybrany konsulem po raz sidmy, jako jedyny
czowiek, ktry moe wybrn z powodzeniem z obecnego pooenia.
Nakaza wic mu zwok. Mwi, e ich ludzie nawet w wypadku tej zwoki
bd mie ywno, tymczasem przeciwnik duej nie wytrzyma, gdy wojna
si toczy w jego kraju.
Picentowie podbili tych, ktrzy nie przyczyli si do ich buntu, i katowali
ich na oczach przyjaci, z gw ich on zdzierali wosy wraz ze skr.
URYWKI KSIGI TRZYDZIESTEJ DO TRZYDZIESTEJ PITEJ
Po przybyciu posw rzymskich Mitrydates wcale nie okaza niepokoju.
Przeciwnie, ze swej strony oskary Rzymian, nadto pokaza posom
mnstwo pienidzy, ktre wydaje na pastwo i na jednostki prywatne, i
zachowa spokj. Jednake Nikomedes dufny w sojusz rzymski i potrze-
bujcy pienidzy wtargn do jego kraju.
Zarwno lud, jak senat wybrali go
1
przeciwko Mitrydatesowi.
Mitrydates wyprawi posw do Rzymu. Prosi Rzymian, aby nakonili lub
zmusili Nikomedesa do sprawiedliwego postpowania z nim, jeeli uwaaj
Nikomedesa za swego przyjaciela; w przeciwnym razie niechaj mu,
Mitrydatesowi, pozwol rozprawi si z wrogiem. Ci za nie tylko nie
spenili adnego jego yczenia, ale wrcz zagrozili mu kar, jeeli nie zwrci
Kapadocji Ariobarzanesowi i nie zachowa pokoju w stosunku do
Nikomedesa. Odprawili posw w tym samym dniu i zakazali mu przysya
kogokolwiek, jeeli nie okae im posuchu.
Przypominajc innych jako potrzebujcych jakiej pomocy od niego.
Katon, ktrego onierze w wikszoci byli z miasta i raczej za starzy do
suby wojskowej, na og mia mae znaczenie. Kiedy pewnego razu
omieli si ich zgani, e niechtnie si trudz i wykonuj rozkazy, nieomal
nie zgin pod gradem pociskw, ktre miotali na niego. Niechybnie swj
krok przypaciby yciem, gdyby mieli kamieni pod dostatkiem. Ale miejsce,
na ktrym si zgromadzili, byo uprawiane i przypadkiem bardzo wilgotne,
dlatego bryy ziemi nie wyrzdziy mu szkody. Pojmano czowieka, ktry
wszcz rozruchy, Gajusza Titiusza
2
; by to azik rynkowy, ktry y z sdw,
swobodny w sowach i nadzwyczaj bezczelny. Wysano go do Rzymu do
trybunw, ale unikn kary.
Na rozkaz Mitrydatesa wszyscy mieszkacy Azji zabijali Rzymian.
Jedynie ludzie z Tralles osobicie nie targnli si na nikogo. Wynajli jednak
w tym celu niejakiego Teofilosa Paflagoczyka, jak gdyby w ten sposb
mieli odsun od siebie widmo zagady albo jak gdyby to stanowio rnic
dla ofiar, z czyjej rki zgin.
1
Wedle T. Reinacha to odnosi si do Flakkusa lub Sulli.
2
Waciwie Gajusz Titiniusz (Sizenna).
Trakowie nakonieni przez Mitrydatesa napadli na Epir i midzy innymi a
na Dodon, tak e zupili nawet wityni Zeusa.
Cynna, skoro tylko otrzyma urzd, niczego tak nie pragn jak wygna
Sull z Italii. Pozorowa spraw Mitrydatesem, w istocie za chcia go usun
ze swej drogi, tak aby w czatujc z bliska nie mg pokrzyowa jego
dziaa. Jednake swj wybr zawdzicza poparciu Sulli i przyrzek, e
wszystko zrobi po jego myli. Sulla bowiem, ktry widzia konieczno
wojny i gorliwie zabiega o saw wojenn, przed wyruszeniem wszystko
uoy w kraju w sposb dla siebie najdogodniejszy. Midzy innymi wy-
znaczy na swoich nastpcw Cynn i pewnego Gnejusza Oktawiusza w
nadziei, e w ten sposb utrzyma najwiksz potg nawet podczas swej
nieobecnoci. Bo wiedzia, e Oktawiusz cieszy si uznaniem z powodu
agodnoci, i sdzi, e nie sprawi on adnego kopotu. Dobrze uwiadamia
sobie, e drugi jest czowiekiem zym, ale nie chcia robi sobie w nim
wroga, gdy mia on pewne znaczenie, do ktrego ju doszed samodzielnie.
Ponadto Cynna mawia i owiadczy pod przysig, e gotw jest mu pomc
we wszystkim, co wypadnie. Sulla zatem sam, chocia wietnie potrafi
przejrze umysy ludzi i przenikn natur spraw, popeni w tym wypadku
bardzo wielk pomyk i przekaza w spadku pastwu wielk wojn.
Oktawiusz z natury by powolny w prowadzeniu spraw pastwowych.
Kiedy wybucha wojna domowa, Rzymianie przyzwali Metellusa z roz-
kazem, aby im pomg.
Rzymianie powanieni z sob wezwali Metellusa i rozkazali mu w miar
moliwoci ugodzi si z Samnitami. Podwczas bowiem oni sami jeszcze
pustoszyli Kampani i ziemi poza ni pooon. Ale on nie zawar rozejmu z
nimi, gdy domagali si praw obywatelskich nie tylko dla siebie, ale i dla
tych, ktrzy zbiegli na ich stron. Nie chcieli te odda nic z upu, jaki
zagarnli, dali zwrotu wszystkich jecw i zbiegw, ktrzy porzucili ich
szeregi. Tote nawet senatorowie odrzucili myl zawarcia pokoju z nimi na
tych warunkach.
Kiedy Cynna odnowi prawo dotyczce powrotu wygnacw, Mariusz i
inni, ktrzy razem z nim poszli na wygnanie, wpadli do miasta z reszt
wojska jednoczenie wszystkimi bramami. Zamknli je, aby nikt nie mg si
wymkn, i zabijali bez rnicy kadego napotkanego. Wszystkich na rwni
traktowali jako wrogw. dni bogactwa niszczyli przede wszystkim tych,
ktrzy co mieli. Obchodzili si nieludzko z ich dziemi i onami, jak gdyby
ujarzmili jakie obce miasto. Gowy najwybitniejszych obywateli wystawili
na mwnicy. Widok ten by nie mniej okrutny ni ich zagada. Bo midzy
innymi to mogo przyj widzom na myl, e gowy obywateli habiy wtedy
miejsce, ktre ich przodkowie ozdobili dziobami nieprzyjacielskich okrtw.
Krtko mwic Mariuszem owadna ogromna dza i nienasycenie w
mordach. W kocu, kiedy zabi wikszo swoich wrogw i z powodu
ogromnego zamieszania nie mg sobie uprzytomni, kogo pragnie straci,
wyda rozkaz onierzom: zabija po kolei kadego z przechodniw, do
ktrego on nie wycignie rki". Stosunki rzymskie doszy do tego, e
czowiek musia gin nie tylko bez sdu i z samej wrogoci, ale z tej jedynie
przyczyny, e Mariusz nie wycign rki. Oczywicie, w tak wielkiej cibie
i wrd takiego zgieku Mariusz nie dba o ruch rki, a chociaby nawet tego
pragn, nie mg jej dowolnie uy. Dlatego wielu umaro niepotrzebnie,
ludzie, ktrych mierci wcale nie pragn. Oglna liczba tych, ktrzy wtedy
zginli, jest nieznana. Bo rze trwaa pi penych dni i tyle nocy.
Wtedy, skoro zwtpi
3
we wszelk pomoc boga, skoczy ze sob. Na
pocztku roku Rzymianie skadali zwyczajowe ofiary i zgodnie z ojczystymi
obyczajami zanosili mody za swoich urzdnikw. Wtedy to syn Mariusza
wasnorcznie zabi jednego trybuna, a gow jego posa konsulom, innego
strci z Kapitolu los, ktry nigdy nie przypad takiemu urzdnikowi i
zakaza uycia ognia i wody dwom pretorom. Kiedy Flakkus przyby do
Bizancjum, zbuntowa si przeciwko niemu poddowdca jego, Fimbria. By
to czowiek miay, zdolny do wszystkiego, dny jakiejkolwiek sawy.
Lekceway kadego zwierzchnika. Z tych powodw i wtedy po opuszczeniu
Rzymu udawa, jeeli chodzi o pienidze, uczciwo i troskliwo o
onierzy. Na skutek tego przywiza do siebie onierzy, ale porni si z
Flakkusem. Mg tego dokona, gdy Flakkus wykazywa nienasycon
dz pienidzy. Nie zadowala si przywaszczeniem tego, co zbywao, ale
wzbogaca si nawet na ywnoci onierzy i na upie, ktry nieustannie
uwaa za swoj wasno.
Kiedy Flakkus i Fimbria przybyli do Bizancjum, Flakkus rozkaza im
rozbi obz poza murem i poszed do miasta. Fimbria skorzysta z tej
sposobnoci i oskary go o zabranie pienidzy, i oczernia wywodzc, e
pawi si w miecie w zbytku, kiedy oni mozol si pod namiotami podczas
burzy i zimna. Rozzoszczeni onierze wpadli do miasta, zabili pewnych
ludzi, ktrzy si na nich natknli, i rozproszyli si po domach.
Na skutek jakiej sprzeczki pomidzy Fimbria a kwestorem Flakkus
zagrozi mu, e go odele do Rzymu bez wzgldu na jego wol. A kiedy
Fimbria odpali jak obelg, pozbawi go dowdztwa. Fimbria udajc, e
sposobi si do odwrotu z bardzo cikim sercem, dotar do onierzy z Bi-
zancjum, przywita si z nimi jak gdyby zabiera si do odjazdu, prosi o
listy, ubolewa nad sob i nad losem, na ktry rzekomo nie zasuy. Nalega,
by pamitali o przysugach, ktre im wywiadczy, i by mieli si na
bacznoci. Zagadkowo potrca o Flakkusa i dawa do zrozumienia,
3
Lucjusz Korneliusz Merula, flamen Dialis, tj. kapan Jowisza.
e knuje on na nich spisek. Widzc, e chon wywody, e do niego odnosz
si z yczliwoci, a do wodza z podejrzliwoci, wstpi na jakie
wzniesienie i zacz ich podega. Oskara go o rne inne rzeczy, wreszcie
obciy zarzutem, e dla pienidzy ich zdradzi. Z tego powodu onierze
wypdzili Termosa, ktrego postawiono na ich czele.
Fimbria gubi wielu ludzi nie kierujc si tym, co sprawiedliwe, nie dla
zapewnienia najwikszej korzyci Rzymowi, ale z gniewu i z dzy mordu.
Oto dowd. Pewnego razu kaza przygotowa wiele supw, do ktrych
przywiza ofiary, i katowa na mier. Ale okazao si, e supw byo o
wiele wicej ni przyszych stracecw. Wtedy kaza uj pewnych ludzi
spord widzw wok stojcych i przywiza ich do zbywajcych supw,
aby si nie wydawao, e przygotowano je na prno.
Ten sam czowiek zajwszy Ilion zabi tyle osb, ile mg, nie oszcz-
dzajc nikogo i niemal spali cae miasto. Zdoby to miejsce nie szturmem,
ale oszustwem. Bo udzieli im pochway za poselstwo wyprawione do Sulli i
doda, e nie ma adnej rnicy, z ktrym si ugodz: wszak on i Sulla s
Rzymianami. Potem wszed midzy nich jak gdyby do przyjaci i dopuci
si tych zbrodni.
Z tych wic powodw ... do tego czasu ani nie zgasza roszcze do
niczego z tych ...
Metellus pobity przez Cynn przyby do Sulli i okaza mu bardzo du
pomoc. Niemao z tych, ktrzy byli przeciwni postpowaniu Sulli, widziao u
Metellusa saw uzyskan sprawiedliwoci i synowskie oddanie. Uznali, e
Metellus przysta do niego nie bez przyczyny, ale wybiera to, co istotnie jest
suszniejsze i korzystniejsze dla ojczyzny. Dlatego przeszli na ich stron.
Pompejusz by synem Strabona. Plutarch
4
zestawia go z Lacedemo-
czykiem Agesilaosem. Oburzony na tych, ktrzy zawadnli miastem, na
wasn rk wyruszy do Picenum, cho jeszcze nie cakiem zalicza si do
dorosych. Dziki poprzedniej wadzy ojca zebra may oddzia z tamtejszych
mieszkacw, ustanowi wasne zwierzchnictwo i myla, e sam dokona
jakiego sawnego czynu. Potem przyczy si do Sulli. Po tych pocztkach
sta si czowiekiem nie mniej potnym od Sulli, lecz jak wskazuje jego
przydomek, wyrs na Wielkiego".
...
5
jest w Kampanii i moe szybko odpowiedzie na stawiane mu zarzuty;
byoby wic rzecz mieszn, gdybym ja mwi w jego obronie.
Jake kto mgby mu ... uwierzy?
5

Sulla przekaza wojsko czowiekowi [Ofelli], ktry nie zasuy na
pochway nawet z innych wzgldw, ale uczyni to, bo mia wielu, ktrzy
4
Powoanie si na Plutarcha nie pochodzi od Diona, ktry nie ma zwyczaju cytowa
swoich rde.
5
Moe z mowy Sertoriusza do jego wojsk, wygoszonej w obronie Scypiona.
towarzyszyli mu od pocztku, wyrniali si dowiadczeniem i dziaalnoci.
A dotd posugiwa si nimi jako ludmi najodpowiedniejszymi w kadej
potrzebie. Zanim zwyciy, zwraca si do nich z probami i korzysta bez
skrupuw z ich usug. Kiedy jednak zawitaa mu nadzieja, e zdobdzie
nieograniczon wadz, nie liczy si z nimi ani troch. Polega raczej na
ludziach najgorszych i tych, ktrzy nie wyrniali si ani pochodzeniem, ani
saw uczciwoci. Oto dowd. Wiedzia, e tacy s gotowi pomaga we
wszystkich zamysach, nawet najpodlejszych. Mniema, e bd mu
ogromnie wdziczni, choby osignli jak drobnostk; e nigdy nie
przewysz ani nie przywaszcz sobie jego czynw i planw. Tymczasem
mniema, e ludzie cnotliwi nie zechc mu pomaga w zych czynach, lecz
wrcz bd go gani; zadaj nagrd za wywiadczone dobrodziejstwa,
zgodnie ze sw zasug, nie bd si poczuwa do wdzicznoci za
otrzymane, ale bd je przyjmowa jako im nalene i zgosz roszczenia do
jego czynw i planw jako do swych wasnych.
Sulla a do dnia, w ktrym zwyciy Samnitw, by czowiekiem
wybitnym i cieszy si najwiksz saw dziki posuniciom swym jako
wodza i dziki swym planom. Ludzie sdzili, e wyrnia si bardzo ludz-
koci i pobonoci. Wszyscy wierzyli, e z powodu swej dzielnoci yje w
sojuszu z Fortun. Ale po tym zdarzeniu zmieni si ogromnie. Nikt nie
mgby ju utrzymywa, e jego poprzednie i pniejsze czyny s czynami
tej samej osoby. Do tego stopnia, jak si zdawao, nie mg znie szczcia.
Bo te teraz popenia czyny, ktre zarzuca innym osobom, kiedy by saby,
dopuszcza si te wicej innych, bardziej niezwykych. Niewtpliwie
zawsze mia na nie ochot, ale ujawni je w okresie swej wadzy. Dlatego
niektrzy doszli do mocnego przekonania, e niepowodzenie ma niemay
udzia w ksztatowaniu si zalet. Przykadem by Sulla. Skoro tylko pobi
Samnitw i sdzi, e pooy kres wojnie (bo wszystko inne uwaa za rzecz
cakiem niewan), zmieni si zupenie. Pozostawi sw poprzedni
osobowo jakby poza murami, na polu bitwy, i stara si przecign Cynn,
Mariusza i wszystkich innych ich nastpcw. Wojoway z nim obce ludy, ale
z adnym nie obszed si tak, jak postpi z wasn ojczyzn, jak gdyby j
ujarzmi. W tym samym dniu wysa gowy Damasipposa i jego zwolennikw
do Praeneste i wbi je na pale. Zabi wielu z tych, ktrzy dobrowolnie si
poddali, jak gdyby uj ich wbrew ich woli. Nazajutrz rozkaza senatorom
zgromadzi si w wityni Bellony niby w tym celu, by usprawiedliwi jako
swe postpowanie. Rozkaza te jecom zebra si na tzw. polu
pastwowym, jak gdyby zamierza wcign ich na listy. Ci na jego rozkaz
wymordowali si wzajemnie; zgino tam take wiele osb z miasta, ktre
zmieszay si z nimi. Sam zwrci si z bardzo cierpk mow do senatorw.
Rze pojmanych pod przewodem Sulli wtedy nie ustawaa. A poniewa
ginli w pobliu wityni, do miejsca posiedze senatu dochodzi ogromny
zgiek, lamenty, jki, skargi. Na senatorw wic pad strach podwjny, gdy
sami byli ju bliscy wiary, e doznaj jakiego okropnego losu, skoro
dopuszcza si w sowie i czynie rzeczy tak bezbonych. Z tego powodu
liczni, przeywajc podwjne udrki, pragnli sami nalee do ludzi ju
gincych na zewntrz, byleby w kocu uwolni si od strachu. Ale los ich
zosta odroczony. Tymczasem reszt zarzynano i wrzucano do rzeki. Std
uznana za okropn zbrodnia Mitrydatesa, ktry w jednym dniu wyci
wszystkich Rzymian w Azji, wydawaa si bahostk w porwnaniu z liczb
ludzi wtedy wymordowanych i ze sposobem ich zgonu. Zgroza na tym si nie
skoczya. Mordy, ktre tam si rozptay, jakby na dany ?nak ogarny
stolic, kraj, wszystkie miasta Italii. Bo wielu nienawidzi sam Sulla, wielu
take jego zwolennicy, jedni naprawd, inni na pozr. Popeniajc podobne
zbrodnie chcieli pokaza, e maj charakter podobny do jego charakteru i w
ten sposb umocni przyja z nim. Bali si, e na skutek rnicy mgby ich
posdzi o potpienie jakiego jego czynu i e przez to nara si na
niebezpieczestwo. Zaczli mordowa wszystkich, ktrzy, jak widzieli,
przewyszali ich bogactwem lub pod innym jakim wzgldem, jednych z
zawici, drugich ze wzgldu na ich majtek. W takich okolicznociach pada
ofiar mnstwo ludzi nawet obojtnych, cho nie przystaj do adnej z dwch
stron. Kamieniem prywatnej obrazy staje si fakt, e kogo przewyszaj
cnot, pochodzeniem lub bogactwem. Nikt nie mg znale adnego rodka
ratunku przed tymi, ktrzy posiadali jak wadz i chcieli si dopuszcza
bezprawia.
W takich klskach pogry si Rzym. Po co opowiada o gwatach
popenianych na ywych? W wielu wypadkach zncano si nad kobietami i
chopcami najszlachetniej urodzonymi i najsawniejszymi, jakby to byli jecy
wojenni. Byy to zbrodnie bardzo cikie, ale podobne do innych poprzednio
ju przeytych. Dlatego wydaway si znone przynajmniej ludziom, ktrzy
stali poza ich zasigiem. Jednake Sulli to nie wystarczao i nie zadowoli si
czynami, ktre mogli inni popenia. Ogarna go dza, by niepomiernie
przewyszy wszystkich rnorodnoci swych mordw. Widocznie za cnot
poczytywa fakt, e nikomu si nie da przecign take w przelewie krwi. W
zwizku z tym wpad na nowy pomys i wyoy pobielan tablic, na ktrej
wpisywa imiona. Niemniej wszystko dziao si tak jak przedtem, w
niebezpieczestwie byli nawet ci, ktrych imiona nie widniay na tablicy. Bo
dopisywano do spisw imiona wielu ju to ywych, ju to zmarych, aby
zapewni mordercom bezkarno. Tote pod tym wzgldem postpowanie
nie rnio si wcale od poprzedniego: jego groza i niezwyko oburzay
kadego bez wyjtku. Tablice byy wystawione na widok publiczny jak
gdyby jaki rejestr senatorw lub lista zatwierdzonych onierzy. Od czasu do
czasu tumnie zbiegali si w popiechu przy nich wszyscy przechodnie, jak
gdyby zawieray jak dobr wiadomo. Tymczasem wielu znajdowao
wpisane nazwiska krew-
nych, a niektrzy swoje wasne. Dosiga ich los okropniejszy, gdy niesz-
czcie spadao na nich znienacka. Wielu z nich gino, gdy zdradzali si
samym zachowaniem. Nikt poza otoczeniem Sulli ani troch nie czu si
pewny. Jeeli kto zbliy si do tablic, stawa pod zarzutem, e jest osob
wcibsk; jeeli si nie ublia, uchodzi za niezadowolonego. Czowiek,
ktry czyta list i zadawa jakie pytanie o to, co tam napisane, naraa si na
podejrzenie, e dowiaduje si o sobie lub o swoich towarzyszach. Czowiek,
ktry nie czyta i nie dowiadywa si, budzi podejrzenie, e jest oburzony i z
tego powodu ciga na siebie nienawi. zy lub miech groziy
natychmiastow zgub. Gino wic wielu nie dlatego, e powiedzieli lub
uczynili co zakazanego, lecz dlatego, e byli markotni lub umiechali si.
Tak starannie ledzono ich postawy. Nikomu nie wolno byo bole nad utrat
przyjaciela ani triumfowa nad zabitym wrogiem; take ich cinano pod
zarzutem, e naigrawaj si z kogo. Na wielu same imiona sprowadzay
nieszczcie. Bo niektrzy nie znali wykazanych na licie, ale odnosili ich
imiona do kadego, jak si im podobao. W ten sposb gino wielu mierci,
ktra miaa spotka innych. Powsta wtedy wielki zamt; nazywali kadego
napotkanego czowieka tak, jak im si chciao, tamci wypierali si tych
imion. Jedni ginli niewiadomi, e umr, drudzy przeczuwali swj koniec.
Dosiga ich los wszdzie, gdziekolwiek byli przypadkiem. adne miejsce
wite czy wieckie nie byo dla nich bezpieczne i nietykalne. Jedni ginli
nagle, zanim dowiedzieli si o zagraajcej zagadzie albo w samej chwili
odebrania wiadomoci o niej. Tacy oczywicie mieli szczcie, ulg dla nich
by fakt, e nie przeyli trwogi przed zgonem. Ale ci, ktrzy przewidzieli
klsk i kryli si, byli w pooeniu bardzo cikim. Nie mieli si ani oddali
ze strachu, e ich przyapi, ani nie mieli te odwagi pozosta tam, gdzie byli,
z obawy przed zdrad. Istotnie wielu z nich padao ofiar zdrady ze strony
towarzyszy i najdroszych i tak ginli. Tote w nieustannym oczekiwaniu
mierci cierpieli nie tylko ci, ktrych imiona wypisano na tablicach, ale w
rwnej mierze take pozostali.
Gowy wszystkich gdziekolwiek pomordowanych zaniesiono na Rynek
Rzymski i wystawiono na postrach. Wok nich dziay si te same sceny, co
wok list proskrypcyjnych.
Kreteczycy wysali posw do Rzymian w nadziei, e odnowi dawny
ukad, a nadto doznaj jakiego dobrodziejstwa za ocalenie kwestora i jego
onierzy. Rzymianie raczej popadli w gniew, e nie udao si im pobi
Kreteczykw, ni poczuwali si wzgldem nich do wdzicznoci, e nie
zniszczyli ich ludzi. Dlatego odpowiedzieli im szorstko, a przy tym zadali
od nich jecw i zbiegw. Zadali te zakadnikw i duo pienidzy,
domagali si wikszych okrtw i czoowych mw. Nie czekali na odpo-
wied posw z kraju, ale natychmiast wysali jednego z konsulw, by przyj
te rzeczy i wojowa z nimi, jak gdyby ich nie dali. Tak te
istotnie si stao. Bo jake by? Ludzie ci na pocztku nie chcieli si ugodzi,
zanim zwrcono si do nich z podobnym daniem i zanim zwyciyli. Czy
mieli po zwycistwie podda si tak licznym i takim rozkazom? Rzymianie
jasno to wiedzieli, nadto podejrzewali, e posowie bd prbowali
przekupi pewne osoby pienidzmi, aby przeszkodzi wyprawie. Dlatego
uchwalili w senacie, by nikt im nic nie poycza. ... lub pomaga naszym
wrogom.
Urywki pochodzce z bliej nie okrelonych
miejsc
Kilka najlejszych odzi byo przymocowanych przy brzegu; ale wi-
kszo z nich, i to wiksze, z powodu mielizn staa na kotwicy na otwartym
morzu.
Bdzie wam zobowizany za dobrodziejstwo...
Tote nie nazywali si nawet urzdnikami, dopki nie ustanowiono
dotyczcego ich prawa ...
... nie tylko nie usuchali go
... i odparli tych, ktrzy urzdzili przeciwko niemu wypad. Tarentyjczycy
wicej nie liczyli si nawet z nim ...
... atwiej ponadto dokona i reszt
... z ktrych jedne wzi si, a drugie zdoby na skutek ich poddania si.
... pod warunkiem, e opuszcz cakowicie swj kraj.
... i konie odday przysug onierzom.
Jest rzecz niemoliw, by czowiek, ktry postpuje sprzecznie ze
susznymi zasadami, odnis z nich jak korzy.
Tytuy nie zmieniaj charakteru ludzi: zalenie od tego jak kto kieruje
sprawami, nadaje tytuom nowe znaczenie. Wielu jedynowadcw staje si
rdem dobrodziejstw dla podwadnych, dlatego taki ustrj nazywa si
krlestwem; tymczasem wielu yjcych w demokracji wyrzdza sobie
nieszcz bez liku.
Z natury poddani zawsze przystosowuj si do zdania swych wadcw.
Nic tak nie prowadzi wojska lub jakiej innej rzeczy, ktra wymaga
dowdztwa, ku lepszemu lub ku gorszemu, jak charakter i obyczaje
zwierzchnika. Wikszo ludzi upodabnia si do zasad i czynw dowdcw,
czyni to samo, co i oni, jedni szczerze, drudzy pozornie.
Zawiedzione nadzieje zwykle martwi ludzi jako bardziej ni utrata
rzeczy, ktrej si nie oczekiwao. Wszak uwaaj te drugie przedmioty za
odlege i dlatego nie podaj ich, jak gdyby byy cudz wasnoci;
tymczasem skoro przybli si do pierwszych, bolej tak, jak gdyby tracili
wasne mienie.
O wiele lepiej jest odnie jaki sukces i wzbudza zazdro, ni przey
klsk i zasugiwa na lito.
URYWKI KSIGI TRZYDZIESTEJ SZSTEJ
... i dlatego, e [Mitrydates] w duym stopniu dowiadczy szczcia i
nieszczcia, Tygranes powierzy mu najwysze dowdztwo. Bo wierzono,
e po wielu klskach, po nie mniej licznych zwycistwach sta si dziki
temu bieglejszy w prowadzeniu wojny. Ci dwaj wadcy zatem nie tylko sami
przystpili do przygotowa, jak gdyby wtedy po raz pierwszy zaczynali
wojn, ale i wyprawili poselstwa do rnych ssiadw. Skierowali posw
take do Arsacesa Parta, chocia by wrogo usposobiony wobec Tygranesa z
powodu jakiej spornej ziemi. Odstpowali mu j, nadto oczerniali Rzymian.
Mwili, e Rzymianie w razie zwycistwa nad swymi obecnymi
przeciwnikami, zdanymi na samych siebie, zaraz rusz przeciwko niemu. Bo
adna sia zwyciska z natury nie moe si nasyci swym powodzeniem i nie
stawia granic swojej zachannoci; Rzymianie, ktrzy ju wielu ujarzmili, nie
zechc go oszczdza.
Takie podjli kroki. Tymczasem Lukullus nie ciga Tygranesa, lecz
pozwoli mu cakiem swobodnie uj cao. Z tego powodu obywatele i inni
stawiali mu zarzut, e nie chcia wojny doprowadzi do koca, aby zatrzyma
dowdztwo przez duszy czas. Dlatego wtedy przywrcili prowincj Azj
pretorom, a pniej, kiedy przypisywano mu ponownie takie samo
postpowanie, posano do niego wczesnego konsula, ktry mia przej jego
wadz. Niemniej zaj Tygranocert, kiedy cudzoziemcy yjcy w tym
miecie zbuntowali si przeciw Armeczykom. Wikszo z nich bya Cy-
licyjczykami, ktrych ongi usunito z ich wasnego kraju. Oni to wpucili
Rzymian w nocy. Potem rozgrabiono wszystko z wyjtkiem mienia Cyli-
cyjczykw. Jednake Lukullus uchroni przed zniewag wiele on czoowych
mieszkacw, ktre pojmano. Tym krokiem zjedna sobie take ich mw.
Ponadto przyj Antiocha, krla Kommageny (jest to cz Syrii blisko
Eufratu i Taurus), i Achaudoniosa, naczelnika arabskiego, i innych, ktrzy
wyprawili do niego posw w sprawie pokoju.
Kiedy dowiedzia si od nich o poselstwie, ktre Tygranes i Mitrydates
wysali do Arsacesa, ze swej strony wysa do niego pewnych sprzy-
mierzecw. Nieli oni groby na wypadek, gdyby pomaga wrogom, a
obietnice, o ile zamiast tego przystanie do Rzymian. Arsaces ywi jeszcze
gniew na Tygranesa i wcale nie mia Rzymian w podejrzeniu. Dlatego
wwczas wzajemnie wysa posw do Lukullusa, zawar przyja i sojusz.
Ale pniej przyby do niego Secyliusz. Kiedy go ujrza Arsaces, zacz
podejrzewa, e zjawi si on celem szpiegowania kraju i jego potgi. Bo
myla, e w tym celu, nie z powodu ukadu ju zawartego, wysano
czowieka znamienitego w sprawach wojennych. Dlatego nie da mu wicej
pomocy. Z drugiej strony nic nie przeciwdziaa, zajmowa bezstronne
stanowisko, rzecz jasna, nie chcc wzmacnia ani jednych, ani drugich.
Sdzi bowiem, e zrwnowaone ich zmagania zapewni mu bezpiecze-
stwo.
Poza tymi czynami Lukullus podbi w tym roku spor cz Armenii. A w
roku Kwintusa Marcjusza m ten sam sprawowa urzd, chocia nie jego
samego wybrano konsulem; bo wybrany z nim Lucjusz Metellus zmar na
pocztku roku, a czowiek wybrany na jego miejsce umar przed objciem
urzdu, dlatego nie obrano nikogo innego Lukullus podj wypraw w
poowie lata, gdy na wiosn nie mg napa na nieprzyjaciela z powodu
zimna. Cz ziem spustoszy, aby niespostrzeenie wcign do walki
barbarzycw, podczas gdy bd jej broni. Ale nawet wtedy nie ruszyli si.
Wobec tego urzdzi przeciwko nim napad. W tym starciu konnica
nieprzyjacielska daa si dobrze we znaki konnicy rzymskiej, ale nikt z
wrogw nie zbliy si do piechoty. Co wicej, ilekro piechota pomagaa
konnicy, wrg zwraca si do ucieczki. Nic zego jednak nie spotykao
wrogw, co wicej, nieustannie miotali strzaami w ty na swoich
przeladowcw. Niektrych natychmiast umiercali, bardzo wielu ranili.
Rany byy cikie, trudne do wyleczenia. Uywali bowiem strza z
podwjnymi grotami, i to zatrutymi. Dlatego pociski bardzo szybko gubiy
ciao, niezalenie od tego czy gdzie utkwiy, czy je wycigano, bo w ranie
zostawa drugi grot, gdy nie by on silnie przymocowany. Wielu odnosio
rany, z ktrych umierali albo zostawali kalekami. Zabrako im ywnoci.
Dlatego Lukullus wycofa si stamtd i ruszy przeciwko Nisibis. Miasto to
jest zbudowane w krainie zwanej Mezopotamia (nazwa ta obejmuje ca
ziemi midzy Tygrysem a Eufratem), obecnie naley do nas i uwaane jest
za nasz koloni. Ale podwczas Tygranes, ktry odebra je Partom, zoy w
nim swe skarby i wikszo mienia, a stra nad nim zleci swemu bratu.
Lukullus dotar do tego miasta w lecie, ale nic nie osign, cho zaatakowa
je energicznie. Mury z cegy byy podwjne, bardzo grube i oddzielone
gbokim rowem. Dlatego nie mona ich byo nigdzie zwali ani przekopa,
tote nawet Tygranes nie pomaga oblonym. Ale nastaa zima. Barbarzycy
zachowywali si do beztrosko, gdy byli gr i spodziewali si odwrotu
Rzymian. Wtedy Lukullus poczeka na burzliw noc bezksiycow, kiedy
lun gwatowny deszcz z grzmotami i piorunami. Wrg, ktry nie mg nic
widzie przed sob ani sysze adnego gosu, porzuci obwd zewntrzny
pozostawiajc tam tylko kilka stranikw i rw w porodku. Wtedy
Lukullus
zbliy si do muru w wielu punktach i bez trudu wspi si na z nasypw. Z
atwoci wyci pozostawionych na nim stranikw, gdy byo ich nieduo.
Dziki temu wypeni cz rowu barbarzycy przedtem z gry zburzyli
mosty i przeprawi si. W ulewie nie mogli mu wyrzdzi szkody ani
ucznicy, ani ogie. Bezzwocznie zaj prawie wszystko. Obwd
wewntrzny nie by tak silny, gdy pokadano ufno w zewntrznym
szacu, ktry si przed nim cign. Jednake niektrzy uciekli na zamek,
midzy innymi brat Tygranesa. Ale pniej zmusi ich do poddania si.
Zdoby te wiele skarbw i spdzi tam zim.
W ten sposb zaj Nisibis, ale utraci wiele okrgw Armenii i innych
ziem wok Pontu. Tygranes nie pomaga Nisibis w przekonaniu, e jest nie
do zdobycia. Popieszy zatem do wspomnianych okolic liczc, e moe je
jako zagarnie przed Lukullusem zaprztnitym obleniem Nisibis. Potem
odesa Mitrydatesa do swego kraju, a sam wkroczy do swej czci Armenii.
Tam stawi mu opr Lucjusz Funniusz, ktrego jednak otoczy i zacz
oblega, a dowiedzia si o tym Lukullus i przyszed oblonym z odsiecz.
Tymczasem Mitrydates wtargn do drugiej Armenii i do ssiednich
okrgw. Tam napad i zniszczy wielu Rzymian, ktrych niespodziewanie
zaskoczy, kiedy wdrowali po kraju. Innych zabi w bitwie. Zaraz potem
odzyska wikszo okrgw. Ludzie byli yczliwie usposobieni wzgldem
niego z powodu pokrewiestwa i jego dziedzicznego krlestwa. Rzymian za
nie cierpieli jako obcych i dlatego, e byli le traktowani przez tych, ktrzy
mieli nad nimi piecz. Dlatego przyczyli si do Mitrydatesa, a potem
pokonali Marka Fabiuza, ktry sta tam na czele Rzymian. Udzielili im
silnej pomocy Trakowie, ktrzy poprzednio jako najemcy suyli Mi-
trydatesowi, a wtedy byli z Fabiuszem, oraz niewolnicy obecni w obozie
rzymskim. Trakowie wysani przez Fabiuza na zwiady nie wrcili z adn
rzeteln wiadomoci. Potem za, kiedy posuwa si naprzd do
nieostronie i nagle zaatakowa go Mitrydates, przyczyli si do napaci na
Rzymian jednoczenie niewolnicy, ktrym krl barbarzyski ogosi
wolno. Oni dopomogli w dziele. Rozbiliby w puch Rzymian, gdyby
Mitrydates nie dosta ciosu kamieniem, kiedy uwija si wrd wrogw.
Pomimo e mia siedemdziesit lat, bra udzia w walce. To wywoao wrd
barbarzycw obaw, e moe umrze, i dlatego przerwali walk. Wtedy
Fabiusz i inni mogli uj w bezpieczne miejsce.
Potem doszo do osaczenia i oblenia Fabiuza w Kabira, ale wybawi go
Triarius, ktry pojawi si tam w pobliu podczas swego pochodu z Azji do
Lukullusa. Na wiadomo o obleniu zebra siy takie, jakie byy moliwe
w tych okolicznociach. Mitrydates, ktry sdzi, e nadchodzi z penymi
siami, tak si przerazi, e cofn si, zanim Triarius si jeszcze pokaza.
Wtedy Triarius nabra odwagi, ciga krla a do Komana,
gdzie si wycofa, i odnis tam zwycistwo nad nim. Mitrydates rozbi obz
po przeciwnej stronie rzeki ni ta, skd zbliali si Rzymianie. Pragnc
uderzy na zmczonych jeszcze pochodem, sam ruszy na ich spotkanie.
Ponadto rozkaza, by w rozstrzygajcej chwili inni przeprawili si przez drugi
most i zaatakowali ich. Przez dugi czas dotrzymywa placu. Ale kiedy ruszy,
most, przez ktry spieszyo i toczyo si wielu ... To pozbawio go posikw i
popsuo mu ponadto szyki.
Potem obaj cofnli si do swych warowni, gdy ju bya zima, i odpo-
czywali. Komana naley do obecnego okrgu Kapadocji i mniemano, e
posiadaa nieprzerwanie a do tego czasu taurycki posg Artemidy i po-
tomkw Agamemnona. Jak to dostao si do nich lub jak przetrwao, nie
potrafi odkry prawdy, gdy wiele kry opowiada. Ale to, co wiem,
opowiem jasno. W Kapadocji s dwa miasta o tej samej nazwie, nie bardzo
oddalone od siebie, ktre ubiegaj si o te sarn zaszczyty. Opowiadaj w
nich te same legendy i pokazuj rwnie wszystkie te same zabytki. Oba
miasta maj midzy innymi miecz, rzekomo ten, ktry nalea do Ifigenii.
Tyle uwag na ten temat.
Nastpnego roku, za konsulatu Maniusza Acyliusza i Gajusza Pizona,
Mitrydates stan obozem naprzeciw Triariusa w pobliu Gaziura, by go
wyzwa do walki i rozgniewa. W szczeglnoci na oczach Rzymian nie
tylko sam oddawa si zaprawie, ale i wiczy swe wojsko. Mia nadziej, e
zetrze si i pokona Triariusa przed nadejciem Lukullusa i w ten sposb
odzyska reszt krlestwa. Ale przeciwnik nie drgn. Wobec tego Mitrydates
wysa pewnych ludzi do warowni Dadasa, w ktrej Rzymianie zoyli swe
rzeczy. Chcia, by przeciwnik bronic je da si wcign w starcie. Istotnie
tak si stao. Triarius przez pewien czas ba si wielkiej siy wojennej
Mitrydatesa i czekajc na Lukullusa, ktrego wezwa, zachowa si
spokojnie. Ale przysza wie o obleniu Dadasa. onierze z obawy o to
miejsce ulegli niepokojowi i odgraali si, e samowolnie pjd z odsiecz,
jeeli ich nikt nie poprowadzi. Wtedy chcc nie chcc ruszy z miejsca. Kiedy
ju zda naprzd, napadli na niego barbarzycy. Tumem swoim otoczyli i
zmietli tych, ktrzy byli pod rk. Potem jadc wkoo zabijali tych, ktrzy
uciekli na rwnin, nie wiedzc, e skierowano na ni rzek.
Zniszczyliby ich doszcztnie, gdyby nie jeden Rzymianin. Uda on, e
naley do si sprzymierzonych Mitrydatesa (bo jak nadmieniem mia
on duo onierzy wyposaonych na sposb rzymski), podszed do krla, niby
chcia go o czym zawiadomi i rani go. Oczywicie, od razu pojmano
zamachowca i stracono. Ale wypadek ten tak wzburzy barbarzycw, e
wielu Rzymian ucieko.
Mitrydates leczy ran, ale podejrzewa, e w obozie s take inni
nieprzyjaciele. Dlatego odby przegld onierzy niby w jakim innym
celu, rozkaza im co si w nogach wycofa si, kademu do jego wasnego
namiotu. W ten sposb odkry Rzymian, ktrzy pozostali na placu, i wyci.
W tym czasie przyby Lukullus i u niektrych wywoa przekonanie, e z
atwoci pobije Mitrydatesa i wkrtce odzyska wszystko, co utracono.
Jednake nic nie dokona. Bo Mitrydates usadowi si na wzniesieniu w
pobliu Talaura i nie wychodzi na jego spotkanie. Drugi za Mitrydates z
Medii, zi Tygranesa, napad nagle na rozsypanych Rzymian i zabi wielu z
nich. Doniesiono te o zblianiu si samego Tygranesa. Wojsko si
zbuntowao. Walerianie
1
, ktrzy zwolnieni z wojska potem ponownie
wstpili do suby, zachowywali si niespokojnie take w Nisibis z powodu
zwycistwa i bezczynnoci. Ponadto przyczyn byo to, e mieli ywnoci
pod dostatkiem i przez dugi czas wiedli ycie samopas, kiedy Lukullus
wyjeda w rne strony. Ale gwn przyczyn by niejaki Publiusz
Klodiusz (przez niektrych zwany Klaudiuszem), ktry z wrodzonej
skonnoci do przewrotw doprowadzi ich do wrzenia, chocia jego siostra
bya on Lukullusa. Podwczas jednake znowu podnieli rokosz gwnie z
tego powodu, e usyszeli o zblianiu si konsula Acyliusza, ktrego wysano
celem zluzowania Lukullusa ze wspomnianych powodw. Dlatego
lekcewayli Lukullusa jako czowieka ju prywatnego. Lukullus zatem by w
trudnym pooeniu. Ponadto odmwi jego probie o pomoc poprzednik
Acyliusza, Marcjusz, ktry zda do Cylicji, prowincji jemu wyznaczonej. Z
jednej strony ociga si ze zwijaniem obozu bez celu, z drugiej strony ba si
pozostawa na miejscu. Tote ruszy przeciwko Tygranesowi, liczc, e moe
jako odepchnie go, nic nie przeczuwajcego i zmczonego drog, a zarazem
w jaki sposb umierzy bunt onierzy. Tymczasem nie udao mu si ani
jedno, ani drugie. Wojsko towarzyszyo mu do pewnego miejsca, skd mona
byo skrci do Kapadccji, i tam wszyscy jednomylnie bez sowa zboczyli.
Walerianie na wiadomo, e wadze w kraju zwolniy ich ze suby, wy-
cofali si zupenie.
Lukullus okaza si najbieglejszym wodzem ze wszystkich ludzi, by
pierwszym Rzymianinem, ktry w celu prowadzenia wojny przeprawi si z
wojskiem przez Taurus, pokona dwch potnych krlw i pojmaby ich,
gdyby chcia szybko ukoczy wojn. Ale nie potrafi opanowa swych
ludzi. Stae si buntowali, a w kocu go porzucili. Ale niechaj nikt nie dziwi
si temu. W kocu go porzucili, gdy da od nich duo, by nieprzystpny,
cisy w daniach i nieubagany w karach. Nie umia pozyska czowieka
namow, zjedna agodnoci, przybra sobie jako towarzysza nadaniem
zaszczytw lub udzieleniem bogactwa. A wszdzie te sprawy s niezbdne z
reguy w stosunku do wielkiej liczby ludzi, ktra
1
Legion ten nosi nazw Valeria; por. Liwiusz VI 9.
wyprawia si na wojn. Dlatego onierze suchali go, jak dugo wiodo si
im dobrze i otrzymali upy jako nagrod za niebezpieczestwa. Ale kiedy im
szo kiepsko i strach wypar ich nadziej, wcale ju nie zwracali uwagi na
niego. Oto dowd. Pompejusz wzi tych samych ludzi (bo znowu zacign
Walerian) i zatrzyma ich bez najmniejszej oznaki buntu z ich strony. Tak
jeden czowiek rni si od drugiego.
Po tych wybrykach onierzy Mitrydates odzyska cae prawie swe
pastwo i szerzy wielkie spustoszenie w Kapadocji. Nie broni jej ani
Lukullus, zasaniajc si bliskoci Acyliusza, ani sam Acyliusz. Ostatni z
pocztku spieszy si, by pozbawi Lukullusa zwycistwa, ale potem, kiedy
dowiedzia si, co zaszo, nie przyby do obozu i zwleka w Bitynii. Marcjusz
za nie udzieli Lukullusowi pomocy, zasaniajc si tym, e onierze
odmwili pjcia za nim. Zamiast tego uda si do Cylicji, gdzie przyj
pewnego Menemachosa, zbiega ze strony Tygranesa, oraz Klodiusza, ktry
opuci Lukullusa ze strachu z powodu zdarze pod Nisibis. Postawi go na
czele floty, gdy i on polubi jedn z sistr Klodiusza. Potem Klodiusza
porwali piraci. Uwolniony przez nich, ze strachu przed Pompejuszem przyby
do Antiochii w Syrii owiadczajc, e bdzie sprzymierzecem mieszkacw
przeciwko Arabom, z ktrymi byli wtedy w niezgodzie. I tam podobnie jak
przedtem niektrych podega do buntu i nieomal nie przypaci tego yciem.
... [Metellus] oszczdzi. W swej dzy wadzy napad take na Kre-
teczykw, ktrzy zawarli umow [z Pompejuszem]. Nie zwraca uwagi na
ich zastrzeenie, e jest rozejm. Spieszno mu byo do zadania im ciosu, zanim
nadejdzie Pompejusz. Oktawiusz, ktry tam by, nie mia wojska i zachowa
spokj (istotnie wysano go tam nie w celu prowadzenia wojny, lecz celem
przejcia miast). Korneliusz Sizenna, namiestnik Grecji, na wiadomo o tym
przyby na Kret i radzi Metellusowi oszczdza miasta, ale go nie
przekona; mimo to nic nie przeciwdziaa. Metellus wyrzdzi wiele za,
midzy innymi zaj miasto Elektra i cign z niego pienidze. Zdrajcy noc
bez ustanku zwilali octem bardzo du wiee zbudowan z cegie, bardzo
trudn do zdobycia, tak e skruszaa. Potem szturmem zdoby Lappa, pomimo
e j zajmowa Oktawiusz. Temu ostatniemu nie wyrzdzi nic zego, ale
wyci Cylicyjczykw, ktrzy byli z nim. Oburzony tym Oktawiusz ockn
si. Naprzd uy wojska Sizenny (ten zachorowa i zmar), aby tu i wdzie
pomc uciskanym. Nastpnie, kiedy te wojska usuny si, uda si do
Aristiona w Hierapydna i pomg mu w walce. Aristion wanie wycofa si z
Cydonii, pobi niejakiego Lucjusza Bassusa, ktry wypyn przeciwko
niemu, i zaj Hierapydna. Przez pewien czas trzymali si. Ale kiedy zblia
si Metellus, porzuci twierdz i wypynli na morze. Jednake zaskoczy ich
sztorm, ktry zepchn ich na ld. Stracili wielu ludzi. Potem Metel-
lus zaj ca wysp. W ten sposb Kreteczycy, ktrzy byli wolni przez cay
poprzedni czas i nigdy nie mieli obcego pana, dostali si do niewoli.
Ujarzmieniu ich Metellus zawdzicza swj przydomek. Jednake nie mg
mie w swoim pochodzie triumfalnym Panaresa i Lastenesa, ktrego te
pojma. Bo wczeniej zabra ich Pompejusz, gdy wytumaczy jednemu z
trybunw, e zgodnie z umow poddali si jemu, a nie Metellusowi.
A teraz opowiem o losach Pompejusza. Piraci zawsze gnbili tych, ktrzy
pywali po morzu, tak jak otrzyki trapili ludzi mieszkajcych na ldzie.
Nigdy nie byo okresu wolnego od tych otrostw i nigdy prawdopodobnie by
nie ustay, jak dugo natura ludzka nie zmienia si. Ale poprzednio trudniono
si zbjectwem w okrelonych miejscach, w maych bandach, tylko latem, na
morzu i na ldzie. Tymczasem podwczas bardzo wielu pucio si na rozbj
z takich powodw. Toczyy si nieustanne wojny, naraz w przernych
miejscach, liczne miasta ulegy zburzeniu, kary zagraay wszystkim
zbiegom, nikt nie by wolny od strachu. Jako atwiej mona byo wytpi
rozbjnictwo na ldzie, ktre odbywao si bardziej na oczach mieszkacw
miast; mogli oni z bliska dostrzec szkod i ujcie sprawcw nie nastrczao
wielkiej trudnoci. Ale rozbj morski doszed do bardzo duych rozmiarw.
Kiedy bowiem Rzymianie byli zaprztnici przeciwnikami wojennymi, piraci
podnieli gowy wysoko. Pynli wok we wszystkich kierunkach i
przyczyli do siebie wszystkich podobnych, tak e niektrzy z nich na
sposb sprzymierzecw pomagali wielu innym piratom. Nadmieniem
poprzednio, czego si dopucili razem z innymi. A kiedy wspomniane wojny
si skoczyy, piraci nie zaniedbali rozboju, przeciwnie, na wasn rk
wyrzdzali wiele powanych szkd zarwno Rzymianom, jak ich
sprzymierzecom. Ju wicej nie eglowali w maych grupach, ale urzdzali
wyprawy na wielkich flotach. Mieli te wodzw, wic zdobyli sobie wielki
rozgos. Przede wszystkim doszcztnie grabili i upili tych, ktrzy pynli po
morzu, i take w zimie byli dla nich niebezpieczni. Z powodu zuchwaoci,
przyzwyczajenia i powodzenia nawet wtedy bezkarnie grasowali po morzu.
Nastpnie obdzierali take ludzi w portach. Jeeli kto odway si wyruszy
przeciwko nim, z reguy doznawa klski i gin, a chociaby nawet
zwyciy, nie mg pojma adnego wroga z powodu szybkoci ich statkw.
Dlatego wkrtce powracali jakby zwycizcy, pustoszyli i palili nie tylko
gospodarstwa i pola, ale cae miasta. Jednake pozyskiwali niektre miejsca,
tak i urzdzali sobie w kraju przyjacielskim jakby kwatery zimowe i punkty
wypadowe.
W miar jak im si powodzio w tych dziaaniach, zapuszczali si w gb
ldu i wyrzdzali wiele szkd nawet tym, ktrzy nie mieli nic wsplnego z
morzem. Obchodzili si tak nie tylko z odlegymi sprzymierzecami, ale i z
sam Itali. Wierzyli, e tym bardziej si obowi i e jeszcze bardziej
zastrasz wszystkich innych, jeeli nie oszczdz nawet
tego kraju. Dlatego wpywali do samego portu Ostia i do innych miast
italskich, palc okrty i grabic, co popado. W kocu, kiedy wcale nie
powicano im uwagi, obierali sobie siedziby na ldzie i wedle upodobania
rzdzili ludmi, ktrych nie zgubili, i upami, jakie zdobyli jak gdyby byli
we wasnym kraju. Pomimo e jedni uprawiali rozbj tu, drudzy tam, nie
mogli przecie ci sami hula na caym morzu. Tak przyjanie odnosili si do
siebie nawzajem, e posyali pienidze i pomoc nawet cakiem nieznanym
ludziom. To wanie byo niepolednim rdem ich siy, e szanowali
wszystkich tych, ktrzy okazywali wzgldy niektrym z nich, i wszyscy
upili tych, ktrzy niektrym z nich si narazili.
Potga piratw do tego stopnia wzrosa, e zagraaa z ich strony wojna
cika, nieustanna, nieunikniona, nieprzejednana. Rzymianie, rzecz jasna,
syszeli od czasu do czasu o tych sprawach i nawet widzieli pewne rzeczy,
gdy nie docieray do nich pewne towary sprowadzane z zagranicy, a dowz
zboa cakowicie by odcity. Ale niezbyt tym si kopotali we waciwym
czasie, owszem, wysyali floty i wodzw, w miar jak ich alarmoway
poszczeglne doniesienia, ale nic nie robili. Przeciwnie, krokami tymi
cigali na sprzymierzecw tym wiksze udrki, tak e w kocu popadli w
ostateczno. Wtedy dopiero si zebrali i przez wiele dni radzili, co naley
robi. Byli wycieczeni cigymi niebezpieczestwami. Wiedzieli, e wojna z
piratami bdzie cika i duga, liczyli si z tym, e bdzie rzecz niemoliw
atakowa i wszystkich ich naraz, i z osobna, gdy pomagali sobie wzajemnie
i nie sposb byo odepchn ich jednoczenie we wszystkich miejscach.
Dlatego byli w wielkim kopocie i zwtpili o wszelkim powodzeniu. Jednake
w kocu niejaki Aulus Gabiniusz, trybun, przedoy swj plan. By moe,
nastawi go Pompejusz, moe i sam chcia odda Pompejuszowi przysug z
jakiego powodu. Z pewnoci nie zrobi tego z yczliwoci dla ogu, bo to
by bardzo zy czowiek. Radzi wic, aby wybrali spord byych konsulw
jednego wodza samodzielnego przeciwko wszystkim piratom. Radzi, by
sprawowa on dowdztwo przez trzy lata nad ogromnymi siami i mnstwem
poddowdcw. Wprawdzie nie nazywa Pompejusza po imieniu, ale byo
rzecz atw do zrozumienia, e lud wybierze jego, skoro raz usyszy
podobn rad.
Tak te si stao. Przyjli jego wniosek i od razu wszyscy z wyjtkiem
senatu zwrcili si do Pompejusza. Senat wolaby raczej znie wszystko od
piratw ni powierzy Pompejuszowi tak wielk wadz. Mao brakowao, a
zabiliby Gabiniusza w samym budynku senatu, ale jako si wymkn. Na
wie o stanowisku senatu lud podnis wrzaw, a nawet ruszy na senatorw
zebranych na posiedzeniu. Z pewnoci zabiby ich, gdyby senatorowie nie
usunli si. Wszyscy si rozproszyli i ukryli z wyjtkiem Gajusza Pizona
konsula bo wypadki te zaszy w roku konsulatu Pizona i Acyliusza.
Pojmany mia ju zgin za innych, ale wstawi
si za nim Gabiniusz. Potem optymaci sami wprawdzie zachowywali si
spokojnie, szczliwi, e si im pozwoli y, ale prbowali nakoni dzie-
siciu trybunw do sprzeciwienia si Gabiniuszowi. Jednake aden z nich, z
wyjtkiem niejakiego Lucjusza Trebeliusza i Lucjusza Roscjusza, nie pisn
ani sowem, ze strachu przed tumem. Ci dwaj, co prawda, mieli odwag, ale
nie mogli ani w sowie, ani w czynie speni adnej ze swych obietnic. Bo
kiedy nadszed naznaczony dzie, w ktrym naleao zatwierdzi wniosek,
rzeczy tak si potoczyy.
Pompejusz gorco pragn wadzy. Ale pod wpywem wasnej ambicji i
zapau ludu uwaa nie tyle za cze dla siebie otrzymanie tego zlecenia, ile
za hab jego utrat. Dlatego widzc opr optymatw, pragn uchodzi za
czowieka zmuszonego do jego przyjcia. Zreszt zawsze udawa, e nie
pragnie rzeczy, ktrych naprawd sobie yczy. A wtedy jeszcze bardziej
obudnie si zachowywa. Naraziby si na zawi, gdyby sam od siebie
zabiega o stanowisko wodza, a czekaa go sawa, gdyby powoano go wbrew
woli jako czowieka najgodniejszego dowdztwa.
Wystpi i powiedzia: Ciesz si ze czci, jak mi okazujecie, Kwiryci.
Wszyscy ludzie z natury szczyc si dobrodziejstwami, ktre wywiadczaj
im wspobywatele. Co do mnie, ju nieraz doznaem zaszczytw z waszej
strony i nie wiem, jak mam w naleny sposb wyrazi sw rado z tego, co
mnie teraz spotyka. Niemniej uwaam za rzecz niestosown, abycie byli mn
tak nienasyceni lub ebym sam stale zajmowa jakie stanowisko wodza.
Mordowaem si od dziecistwa, a wy powinnicie take innym okaza
przychylno. Czy nie przypominacie sobie, ile mozow miaem w wojnie
przeciwko Cynnie, cho byem modzieniaszkiem; ile trudw na Sycylii i w
Afryce, cho nie cakiem naleaem do dorosych; ile niebezpieczestw
przeyem w Hiszpanii, cho jeszcze nie byem senatorem. Nie powiem,
ecie byli niewdziczni za te wszystkie znoje. Skde? Daleki jestem od
tego. Uznalicie mnie za godnego wielu innych i wielkich wyrnie
2
. Poza
tym sam fakt, e powierzono mi dowdztwo przeciwko Sertoriuszowi, kiedy
nikt inny ani nie chcia, ani nie potrafi je podj, i e wbrew zwyczajowi
odbyem triumf po zoeniu dowdztwa, przynis mi najwikszy zaszczyt.
Ale dlatego, e przeyem wiele trosk i wiele niebezpieczestw, mam ciao
wycieczone, a umys zmczony. Nie bierzcie pod uwag, e jestem jeszcze
mody, i nie obliczajcie, e mam tyle a tyle lat. Przeliczcie wyprawy, ktre
odbyem, oraz niebezpieczestwa, na ktre si naraziem, a przekonacie si,
e jest ich wicej od moich lat. Wtedy te prdzej uwierzycie, e ju nie
mog podoa ani trudom, ani troskom.
2
Pompejusz mia by pierwszym rycerzem, ktremu przyznano triumf.
Moe jednak kto z was obstaje przy daniach pomimo powyszych
powodw. Wecie zatem pod uwag, e wszystkie tego rodzaju stanowiska
s przyczyn zawici i nienawici. Wy tego wcale nie bierzecie w rachub
(byoby rzecz niewaciw, gdybycie dopuszczali ten wzgld), ale dla mnie
mogoby to si okaza bardzo zgubne. Przyznaj, e adne niebez-
pieczestwo groce na wojnie tak mnie nie trwoy ani nie martwi, jak
podobne stanowisko. Bo kt przy zdrowych zmysach mgby odczuwa
przyjemno yjc wrd ludzi mu zawistnych. Kt mgby si kwapi do
spenienia jakiego zadania publicznego, gdyby w razie niepowodzenia mia
stan przed sdem, a w razie powodzenia spotka si z zazdroci? Z tego i
z innych powodw pozwlcie mi zaywa spokoju i zaatwia wasne
sprawy. Nieche w kocu zatroszcz si o swoje rzeczy prywatne i niechaj
nie gin z wyczerpania. Przeciwko piratom wybierzcie kogo innego. Wielu
jest ludzi modych i starych, ktrzy zechc i potrafi obj stanowisko
naczelnego wodza floty. Wybr spord wielkiej liczby nie nastrcza wam
trudnoci. Z pewnoci nie jestem jedynym czowiekiem, ktry was kocha,
nie tylko ja jestem otrzaskany w wojaczce. Take ten i w, bo wstrzymam si
od imion, by nie wydawao si, e chc si komu przypodoba".
Kiedy wygosi t mow, zabra gos Gabiniusz i tak powiedzia: Po-
stpowanie Pompejusza wanie w tej sprawie jest godne jego charakteru.
Nie szuka dowdztwa ani nie przyjmuje go apczywie, kiedy mu je ofia-
rujemy. Dobry czowiek z zasady jest daleki od pragnienia wadzy i od chci
nabawienia si kopotw. W obecnym wypadku naley rozwanie
podejmowa si wszelkich zleconych zada, aby je mona byo wykona
rwnie niezawodnie. Pochopno w czynieniu obietnic, ktra prowadzi do
niewczesnego popiechu w ich wykonaniu, pogra wielu w nieszczciach.
Tymczasem skrupulatno okazana na pocztku utrzymuje si bez zmiany w
dziaaniu i wszystkim wychodzi na korzy. Jednake musicie wybra to, co
jest korzystne dla pastwa, a nie to, co jest mie Pompejuszowi. U steru
spraw powinni stan ludzie odpowiedni, a nie ci, ktrzy podaj
dostojestw. Ostatnich znajdziecie bez liku, ale nie znajdziecie adnego
innego czowieka takiego jak Pompejusz. Przypomnijcie sobie, ile i jak
cikich nieszcz doznalimy w wojnie z Sertoriuszem z powodu braku
wodza. Wspomnijcie, e ani wrd modych, ani wrd starych nie znale-
limy nikogo, kto mgby sprosta zadaniu z wyjtkiem tego czowieka;
e wysalimy go zamiast dwch konsulw, cho jeszcze nie osign wieku
mskiego i nie by jeszcze czonkiem senatu. Bybym rad, gdybycie mieli
wielu zdolnych ludzi, i modlibym si, gdyby tylko naleao si o takich
modli. Ale zdolnoci tej nie zawdzicza si modom, nie spywa ona te na
kogo przypadkowo. Czowiek musi by zdatny do tego z na-
tury, nauczy si, co naley, i wywiczy w tym, co trzeba, i przede wszy-
stkim stale cieszy si szczciem. Bardzo rzadko wszystkie te rzeczy
przypadaj w udziale jednemu czowiekowi. Jeeli si pojawi kto taki,
musicie wszyscy jednomylnie go poprze i wyzyskiwa, choby tego sobie
nie yczy. Taki przymus przynosi najwiksz chlub zarwno temu
czowiekowi, ktry go wywiera, jak i temu, kto si mu poddaje. Wszak dziki
niemu pierwszy moe si ocali, a drugi moe ocali obywateli. W ich za
obronie czowiek szlachetny i kochajcy ojczyzn bardzo chtnie oddaby
swe ciao i ycie.
Czy mylicie, e ten Pompejusz, ktry w modoci mg bra udzia w
wyprawach, prowadzi wojska, powiksza wasze posiadoci, zachowywa
mienie sojusznikw i zdobywa dobytek przeciwnikw, nie mgby teraz
wam si w najwyszym stopniu przysuy? To jest w kwiecie wieku, kiedy
kady czowiek przerasta sam siebie, i w wojnach nabra ogromnego
dowiadczenia. Wybieralicie go na wodza, cho by modziecem, czy
odrzucicie go, skoro sta si mczyzn? Zlecalicie mu tamte wojny, kiedy
jeszcze by rycerzem. Czy nie powierzycie tej wyprawy czowiekowi, ktry
zosta czonkiem senatu? W obliczu wczesnych nagych niebezpieczestw
pragnlicie jedynie jego, zanim poddalicie go dokadnej prbie. A teraz,
kiedycie go najzupeniej dowiadczyli, czy nie zwrcicie si do niego w
obecnej potrzebie pilnej nie mniej od poprzednich? Czy nie wylecie
przeciwko piratom byego konsula, czowieka, ktrego wybralicie przeciwko
Sertoriuszowi, cho wtedy nie mg jeszcze umiejtnie prowadzi urzdu?
Doprawdy, nie postpicie inaczej, a ty, Pompejuszu, posuchaj mnie i swojej
ojczyzny. Dla niej si urodzie i dla niej wychowae. Musisz suy jej
interesom, nie cofajc si przed adnym trudem ani niebezpieczestwem,
celem ich zapewnienia. Chociaby nawet musia umiera, nie czekaj na
przeznaczony dzie, ale przyjmij mier, jakakolwiek ci przypadnie. Ale
doprawdy omieszam si zwracajc si z tymi zaleceniami do ciebie, ktry w
tylu i w tak wielkich wojnach okazae mstwo i yczliwo wzgldem
ojczyzny. Usuchaj wic mnie i tych obywateli, nie bj si, e kto bdzie
odnosi si do ciebie z zawici. Wanie z tego wzgldu do tym
wikszych stara, w porwnaniu z przyjani wikszoci i wspln korzyci
nas wszystkich nie dbaj o oszczercw. A jeli masz ch jako im dokuczy,
obejmuj dowdztwo take z tego powodu. Dobijesz ich, kiedy wbrew ich
oczekiwaniom staniesz na czele wojska i zdobdziesz saw. Sam za
naleycie ukoronujesz swe poprzednie czyny, zwalniajc nas od licznych i
wielkich nieszcz".
Po tych sowach Gabiniusza Trebeliusz prbowa podnie sprzeciw. Ale
nie pozwolono mu mwi. Wobec tego zacz si sprzeciwia gosowaniu.
Oburzony tym Gabiniusz odroczy gosowanie w sprawie Pom-
pejusza i wprowadzi nowy wniosek, dotyczcy samego Trebeliusza. Sie-
demnacie pierwszych tribus, ktrym przypado rozstrzygnicie, uchwalio,
e Trebeliusz nie ma susznoci i nie powinien duej by trybunem. Dopiero
kiedy zanosio si na to, e osiemnasta podejmie t sam uchwa, Trebeliusz
z trudem zachowa milczenie. Widzc to Roscjusz nie odway si odezwa,
wycignit rk nakazywa im wybra dwch ludzi, aby w ten sposb nieco
uszczupli potg Pompejusza. Na ten ruch rki tum odpowiedzia gonym
gronym krzykiem, tak e kruk, ktry lecia nad ich gowami, przerazi si i
run jakby raony piorunem. Potem Roscjusz powcign nie tylko swj
jzyk, ale i rk. Katulus zachowywa milczenie, ale Gabiniusz zachca go,
aby co powiedzia, gdy zajmowa on pierwsze miejsce w senacie. Poza tym
zdawao si, e dziki niemu reszta przyczy si do ich zdania (Gabiniusz
spodziewa si, e Katulus widzc kiepskie pooenie trybunw, przyczy
si do wniosku). Katulusowi pozwolono zabra gos, gdy wszyscy go
szanowali i czcili jako czowieka, ktry zawsze mwi i czyni rzeczy dla
nich korzystne. Wobec tego przemwi do nich tak:
Chyba wszyscy jasno wiecie, e gorliwie si troszcz o was, o lud.
Wobec tego musz prosto i otwarcie przedoy to, co w moim przekonaniu
jest z korzyci dla pastwa. Wy za powinnicie sucha spokojnie, a potem
rzecz rozway. Jeeli podniesiecie wrzaw, moe uj waszej uwagi jaka
poyteczna myl, ktr moglibycie sobie przyswoi. Jeeli za powicicie
uwag moim wywodom, z pewnoci znajdziecie co stanowczo dla was
korzystnego. Ja osobicie przede wszystkim i nade wszystko utrzymuj, e
nie naley powierza adnej jednostce tylu stanowisk wodza po kolei. Nie
tylko zakazuje tego prawo, ale i w dowiadczeniu krok ten okazuje si
najbardziej niebezpieczny. C uczynio Mariusza tym, czym si sta?
Doprawdy nic innego, jak to, e poruczono mu tyle wojen w bardzo krtkim
czasie i szeciokrotnie wybrano konsulem w bardzo niedugim okresie.
Podobnie Sulla sta si tak potny tylko dziki temu, e sprawowa
dowdztwo nad wojskami w cigu tylu lat pod rzd, po czym zosta wybrany
dyktatorem, nastpnie konsulem. Bo nie ley to w ludzkiej naturze, eby
czowiek mwi nie tylko o modym, ale i o starym ktry przez czas
dugi mia peni wadzy po sprawowaniu urzdu chcia wytrwa w
obyczajach przodkw. Nie mwi tego ze zego wyobraenia o Pompejuszu.
Nie! jestem przekonany, e taki krok jak si zdaje nigdy wam nie
wyszed na dobre, poza tym zabraniaj tego prawa. Doprawdy, jeli
dowdztwo przynosi zaszczyt ludziom uznanym za godnych, powinni je
otrzyma wszyscy zainteresowani, bo to jest demokracja, a jeeli niesie ze
sob trud, wszyscy powinni mie w nim odpowiedni udzia bo to jest
rwno.
Ponadto z takiego postpowania wynika dalsza korzy. Wiele jedno-
stek zdobywa praktyczne dowiadczenie i dlatego moe atwo wybra tych,
ktrym mona zawierzy w obliczu wszystkich koniecznych zada; wszak
ju ich wyprbowalicie. Jeeli postpicie inaczej, w sposb wrcz
nieunikniony nastpi wielki brak ludzi, ktrzy by si zaprawiali w rzeczach
potrzebnych i ktrym by mona powierzy sprawy. To by gwny powd,
dla ktrego brako wam wodza w wojnie z Sertoriuszem. Bo przedtem
mielicie zwyczaj posugiwa si przez dugi czas tymi samymi ludmi. By
moe, Pompejusz ze wszystkich innych wzgldw zasuguje na wybranie go
wodzem przeciwko piratom. Ale doprawdy wybralibycie go wbrew
zaleceniom praw i wbrew zasadom ustalonym w dowiadczeniu. Dlatego nie
ley ani w waszym, ani w jego interesie, by to si stao.
To pierwsza i najwaniejsza rzecz, ktr miaem poruszy. A teraz druga.
Jak dugo konsulowie, pretorowie i ich zastpcy otrzymuj swe urzdy i
dowdztwa zgodnie z prawami, nie przystoi ani nie przynosi wam poytku
fakt, e ich pomijacie, a wprowadzacie jaki nowy urzd. Bo w jakim celu
wybieracie rocznych urzdnikw, jeeli nie macie z nich korzysta w takich
okolicznociach? Z pewnoci nie w tym celu, eby chodzili dokoa w togach
obramowanych purpur, nie w tym celu, aby przyodziani jedynie nazw
urzdu nie wykonywali powinnoci z nim zwizanych. Z pewnoci narazicie
si na wrogo tych wszystkich i innych, ktrzy zamierzaj wzi jaki udzia
w yciu pastwowym, jeeli obalicie stare urzdy, jeeli nic nie zlecicie
ludziom prawnie obranym, jeeli przyznacie czowiekowi prywatnemu jakie
niezwyke i dotd niebywae dowdztwo. Czy moe by inaczej?
Przypumy jednak, e oprcz rocznych urzdnikw trzeba wybra jakiego
innego. I na to macie przykad w przeszoci: mam na myli dyktatora.
Jednake ze wzgldu na jego wielkie znaczenie nasi ojcowie nie wybierali
jednego czowieka we wszystkich okolicznociach i na okres duszy od
szeciu miesicy. Tote jeeli potrzebujecie takiego urzdnika, moecie bez
gwacenia praw i bez knowa, bez pogardy dla dobra wsplnego wybra
dyktatorem Pompejusza lub kogo innego pod warunkiem, e nie bdzie
sprawowa urzdu ponad czas ustalony ani poza granicami Italii. Chyba
zdajecie sobie spraw, e nasi przodkowie skrupulatnie przestrzegali to
drugie ograniczenie. Nie znajdziecie adnego dyktatora obranego z
przeznaczeniem na inny kraj z wyjtkiem jednego
3
, ktrego wysano na
Sycyli. Ten zreszt nic nie dokona. Ale Italia nie potrzebuje takiej osoby i
wy nie znielibycie nie tylko czynnoci dyktatora, ale nawet nazwy, jak tego
dowodzi wasze oburzenie na Sull. Jake tedy uzasadni stworzenie owego
stanowiska wodza, i to na trzy lata, obejmujcego w zasadzie wszystkie
sprawy i w Italii, i poza jej granicami. Wszyscy bez wyjtku wiecie, jakie
klski
3
By nim Aulus Atyliusz Kalatinus w r. 249 p.n.e.
spadaj na miasta w wyniku takiego postpowania, ilu ludzi z powodu
bezprawnej dzy wadzy pogryo w nieadzie nasz lud i cigno na
siebie samych niezliczone nieszczcia.
Na ten temat przestaj mwi. Kt nie wie, e adn miar nie wypada i
nie wychodzi na dobre powierzanie spraw jakiemu jednemu czowiekowi?
eby kto jeden stawa si panem wszystkich dbr, jakie posiadamy,
chociaby by nie wiem jak znamienity? Wielkie zaszczyty i niezmierzone
uprawnienia wzbijaj w pych i doprowadzaj do ruiny nawet takie osoby.
Ponadto, prosz, wecie i to pod uwag, e jest rzecz wrcz wykluczon, by
jeden czowiek panowa na caym morzu i naleycie prowadzi ca wojn.
Jeeli macie dopi tego, co trzeba, musicie wojowa z nimi wszdzie
jednoczenie! Wtedy nie bd mogli si skupia ani mie kryjwek u
wsplnikw nie objtych wojn, a tym samym wymyka si z potrzasku.
Tymczasem jeden czowiek na stanowisku wodza nie zapewni tego adn
miar. Bo jake? Czy potrafi walczy w jednych i tych samych dniach w
Italii, Egipcie, Syrii, Grecji, Hiszpanii, na Morzu Joskim i na wyspach? Std
wniosek, e wielu onierzy i wodzw powinno przej spraw w swe rce,
jeeli ma by z nich jaki poytek. Ale moe kto powie: chocia powierzycie
ca wojn jakiemu jednemu czowiekowi, w kadym wypadku bdzie mia
wielu dowdcw, poddowdcw, okrtw. Oto moja odpowied: jest rzecz
o wiele suszniejsz i korzystniejsz, abycie wybrali wczeniej w tym celu
jakich przyszych podwadnych, aby od was otrzymali niezalen wadz.
Nieprawda? C temu stoi na przeszkodzie? Dziki temu bd si bardziej
troszczy o prowadzenie wojny; aden z dowdcw, ktremu powierzy si
okrelone obowizki, w razie zaniedbania ich nie bdzie mg przerzuci
odpowiedzialnoci na innego. Jako samodzielni, bardziej przyo si do
wspzawodnictwa ze sob, bo dla siebie bd zdobywa saw. Jeeli inaczej
postpicie, to jak mylicie? Czy czowiek podporzdkowany komu innemu
bdzie okazywa podobn gorliwo? Czy bdzie bez ocigania wywizywa
si ze swych obowizkw, skoro ma odnosi zwycistwo nie dla siebie, lecz
dla innego?
Nawet Gabiniusz przyznaje, e jeden czowiek nie mgby w tym samym
czasie prowadzi tak wielkiej wojny. W kadym razie domaga si przydania
wielu pomocnikw przyszemu wybracowi. Pozostaje zatem pytanie, czy
naley wysa rzeczywistych dowdcw, czy tylko pomocnikw, wodzw
czy zastpcw, czy ma im da zlecenie cay lud korzystajcy z peni wadzy,
czy te jedynie gwnodowodzcy celem zapewnienia sobie pomocy.
Bezsprzecznie kady z was przyzna, e mj wniosek jest bardziej zgodny z
prawem i korzystniejszy, zarwno w zwizku z samymi piratami, jak i pod
wszystkimi innymi wzgldami. Prcz tego zwacie,
czy to moliwe, by pod pozorem piratw obala wszystkie wasze urzdy, bo
aden z nich czy to w Italii, czy na podlegym obszarze w cigu tego czasu
...
... ani te nie bdzie wolny od zawici fakt, e ustanowi si samowadc
nad waszymi posiadociami ...
... oczywicie czowiek rozumny powinien z gry rozway tak oko-
liczno ...
... i w Italii jako prokonsul na trzy lata. Przydzielili mu pitnastu
poddowdcw, uchwalili da wszystkie okrty, pienidze i morskie siy
zbrojne, jakie zechce zabra. Take senat, cho niechtnie, zatwierdzi te
postanowienia, od czasu do czasu podejmowa w zwizku z nimi odpo-
wiednie uchway. Szczeglnie na tym zaway fakt, e lud popad w okropne
oburzenie, kiedy Pizon zabroni poddowdcom odbywa zacigi w Galii
Narboskiej, ktrej by namiestnikiem; natychmiast usunby go z urzdu,
gdyby nie wstawi si za nim Pompejusz. Po zakoczeniu przygotowa,
ktrych domaga si stan rzeczy i zdanie Pompejusza, objeda on naraz
cay obszar morski, ktry gnbili piraci, czciowo sam, czciowo za
porednictwem swoich poddowdcw. Wiksz jego cz oczyci w tym
samym roku. Posugiwa si ogromn flot i cikozbrojn piechot, tak i
by nie do pokonania na morzu i na ldzie. Ponadto okazywa wielk
ludzko tym, ktrzy przyjmowali jego warunki, dziki czemu ujmowa sobie
bardzo wielu. Ludzie, ktrzy ulegli jego sowom i dowiadczyli jego
szlachetnoci, bardzo chtnie przechodzili na jego stron. Troszczy si o
nich na rne sposoby, dawa im ziemie, ktre widzia puste, i miasta, ktre
potrzeboway wicej mieszkacw. Nie chcia, by kiedy znowu z biedy
popadli w konieczno popenienia przestpstw. Midzy innymi miastami
zostaa zaoona kolonia zwana Pompejopolis. Jest ona na wybrzeu Cylicji i
zostaa spldrowana przez Tygranesa. Przedtem nazywaa si Soloi.
Takie byy wydarzenia w roku Acyliusza i Pizona. Wtedy te sami
konsulowie wydali prawo skierowane przeciw ludziom, ktrym udowod-
niono prby przekupstwa w staraniach o urzd. Osobie takiej zabroniono
piastowania urzdu i godnoci senatora, ponadto wymierzano jej kar
grzywny. Wadza trybunw wrcia do dawnego stanu i liczni ludzie,
ktrych imiona cenzorowie skrelili z listy, pragnli w jaki sposb odzyska
godno senatora. Std namnoyo si co niemiara ugrupowa i klik,
zmierzajcych do zagarnicia wszystkich urzdw. Konsulowie podjli ten
krok nie dlatego, e byli oburzeni na te praktyki bo samym udowadniano
podobne zabiegi; Pizonowi nawet wytoczono skarg z tego powodu, ale
unikn pozwania przed sd, dziki temu e przekupywa jednego czowieka
po drugim raczej postpili tak dlatego, e przymusi ich do tego senat.
Przyczyn byo to, e niejaki Gajusz Korneliusz podczas
swego trybunatu usiowa wyznaczy bardzo dotkliwe kary obwinionym o
przekupstwo, a lud je przyjmowa. Jednake senat widzia, e nadmierne
kary maj co prawda pewn si odstraszajc jako groby, ale wtedy trudno
znale chtnych do oskarenia ludzi obwinionych, gdy ci ostatni popadaj
w skrajne niebezpieczestwo. Tymczasem umiarkowanie skania wielu do
wnoszenia oskare i nie oddala wyrokw skazujcych. Wobec tego senat
pragn jako przeksztaci jego wniosek i poleci konsulom uj go w form
prawa. Ale ju byy zapowiedziane wybory i stosownie do tego adne prawo
nie mogo naby mocy obowizujcej przed ich odbyciem. Ponadto ludzie
zabiegajcy o urzdy w tym okresie dopuszczali si wielu przestpstw, tak e
dochodzio nawet do zabjstw. Wobec tego senatorowie uchwalili, aby
wprowadzono to prawo przed wyborami i aby konsulowie otrzymali stra
przyboczn. Oburzony tym Korneliusz postawi wniosek, aby senatorowie
nie mogli nada urzdu adnej osobie, ktra si o niego ubiega w sposb
niezgodny z prawem, i aby nie mogli przywaszczy sobie prawa ludu do
rozstrzygnicia w jakiejkolwiek innej sprawie. Byo to prawem
ustanowionym od bardzo dawnych czasw, ale w rzeczywistoci nie
przestrzeganym. Kiedy z tego powodu powsta okropny zgiek, gdy opiera
mu si Pizon i wielu senatorw, tum poama rzgi konsula i prbowa go
rozszarpa. Widzc ich napr Korneliusz rozpuci zgromadzenie przed
poddaniem jakiegokolwiek wniosku pod gosowanie. Pniej do wniosku
doda zastrzeenie, e senat ma bezwzgldnie podj wstpn uchwa co do
tych spraw i e t uchwa musi koniecznie zatwierdzi lud. W ten sposb
umoliwi przeprowadzenie tego prawa i drugiego, ktre teraz omwi.
Sami pretorowie zawsze spisywali i ogaszali zasady, wedug ktrych
zamierzali wymierza sprawiedliwo, bo jeszcze nie ustalono wszystkich
przepisw dotyczcych umw. Ale nie czynili tego raz na zawsze, ani nie
przestrzegali tego, co spisali. Czsto wprowadzali zmiany, w ktrych wiele
wynikao z yczliwoci lub z wrogiego usposobienia wzgldem kogo, jak to
jest rzecz naturaln. Wobec tego Korneliusz postawi wniosek, aby zaraz na
pocztku podali zasady, ktrych si bd trzyma i aby od nich ani troch nie
odstpowali. W ogle Rzymianom tak bardzo zaleao wwczas na
ukrceniu przekupstwa, e nie tylko karali tych, ktrym udowadniano win,
ale nawet wynagradzali oskarycieli. Oto przykad. Marek Kotta odprawi
kwestora Publiusza Oppiusza z powodu przyjmowania podarkw i
podejrzenia o spisek, chocia sam wycisn wielkie zyski z Bitynii.
Rzymianie odznaczyli wtedy zaszczytami konsularnymi jego oskaryciela
Gajusza Karbona, jakkolwiek suy on tylko jako trybun. Potem sam
Karbon zosta namiestnikiem Bitynii i dopuci si nie mniejszych
przewinie ni Kotta. Z kolei wic oskary go syn Kotty, a Karbona uznano
za winnego. Zapewne niektre osoby o wiele atwiej
przyganiaj innym, ni udzielaj rad sobie samym. Bez adnego skrupuu
sami dopuszczaj si rzeczy, z ktrych powodu uznaj bliskich za godnych
ukarania. Tote na podstawie samego faktu oskarenia innych nie mog
wzbudzi wiary, i istotnie nienawidz odnonych czynw.
Z drugiej strony Lucjusz Lukullus po zakoczeniu urzdowania na
stanowisku pretora miejskiego nie chcia potem obj namiestnictwa pro-
wincji Sardynii, cho mu przypada losem. Czu odraz do tego zadania,
gdy wielu ludzi sprawowao wadz w obcych krajach nieuczciwie. Zreszt
dostatecznie wykaza, e by agodnego usposobienia. Oto dowd. Pewnego
razu Acyliusz rozkaza poama krzeso, na ktrym siedzia Lukulus jako
sdzia za to, e nie powsta na jego widok, gdy przechodzi obok niego.
Pretor nie tylko nie okaza zoci, ale potem z tego powodu on sam i jego
koledzy stojco wydawali wyroki.
Podobnie wprowadzi prawo Roscjusz, postawi take wniosek Gajusz
Maniliusz
4
, kiedy by trybunem. Pierwszy otrzyma pochwa za swoje
prawo, ktre dokadnie odgraniczao miejsca siedzce rycerzy w teatrach od
innych miejsc. Ale Maniliusz stan nieomal przed sdem. Przyzna bowiem
wyzwolecom prawo gosowania wraz z tymi, ktrzy ich wyzwolili. Uczyni
to w ostatnim dniu roku, pod wieczr, po uzyskaniu poparcia pewnych ludzi
z tumu. Senat dowiedzia si o tym zaraz nazajutrz, pierwszego dnia
miesica, w dniu, w ktrym Lucjusz Tullus i Emiliusz Lepidus objli
konsulat, i odrzuci jego prawo. Przeraony, gdy lud strasznie kipia zoci,
Maniliusz najpierw przypisywa pomys Krassusowi i pewnym innym
ludziom. Ale nikt mu nie wierzy. Wobec tego schlebia Pompejuszowi,
nawet podczas jego nieobecnoci. Czyni to szczeglnie dlatego, e zdawa
sobie spraw z ogromnych wpyww Gabiniusza u Pompejusza. Posun si
do tego stopnia, e ofiarowa mu dowdztwo w wojnie przeciw Tygranesowi
i przeciw Mitrydatesowi oraz namiestnictwo Bitynii i Cylicji jednoczenie.
Wrd optymatw zawrzao. Podnieli sprzeciw, gwnie dlatego, e
usunito Marcjusza i Acyliusza przed wyganiciem okresu ich dowdztwa.
Lud jednake uchwali wniosek Maniliusza, cho nieco przedtem wysa
urzdnikw celem ustanowienia wadzy na zdobytych ziemiach. Uwaa
bowiem wojn za skoczon w oparciu o list, ktry im przysa Lukulus.
Bardzo silnie na nich nalega Cezar i Marek Cyceron.
Mowie ci popierali ten krok nie dlatego, e uwaali go za poyteczny
dla pastwa, ani nie z tego powodu, e chcieli odda przysug Pompe-
juszowi. Poniewa rzeczy miay na pewno przybra taki obrt, Cezar
okazywa wzgldy tumowi, widzc o ile jest on silniejszy od senatu.
Jednoczenie torowa drog podobnej uchwale kiedy w przyszoci we
4
Dion uywa greckiej formy Mallios zamiast Maniliusz.
wasnym interesie. Zarazem pragn te narazi Pompejusza na wiksz
zawi i odraz wywoan ofiarowanymi mu zaszczytami. Liczy na to, e
prdzej bd go mieli dosy. Cyceron za dy do przewodnictwa w
pastwie i stara si wykaza zarwno ludowi, jak optymatom, e z
pewnoci zapewni przewag tym, do ktrych si przyczy. Zajmowa
stanowisko porednie, raz trzyma z tymi, drugi raz z tamtymi, aby obie
strony zabiegay o jego wzgldy. Oto przykad. Nieco przedtem owiadczy,
e przystaje do optymatw i z tego wzgldu wola by edylem ni trybunem,
tymczasem wtedy przeszed na stron motochu. Potem optymaci wytoczyli
skarg Maniliuszowi, ktry stara si jako odwlec proces. Cyceron prbowa
mu na wszelki sposb przeszkodzi i z trudem a by wtedy pretorem i
przewodniczcym sdu odoy jego spraw do dnia nastpnego,
zasaniajc si bliskim kocem roku. Kiedy jednak tum okaza swe
niezadowolenie, przyszed na jego zgromadzenie przymuszony rzekomo
przez trybunw. Po napastliwym wystpieniu przeciwko senatowi przyrzek
mwi w obronie Maniliusza. Z tego powodu zaszarga sobie opini.
Przezywano go zbiegiem. Ale zamieszanie, ktre bezporednio potem
wybucho, przeszkodzio zebraniu si sdu.
Publiusz Paetus i Korneliusz Sulla, kuzyn wielkiego Sulli, ktrzy zostali
wybrani konsulami i ktrym udowodniono przekupstwo, uknuli spisek na
ycie swych oskarycieli, Lucjusza Kotty i Lucjusza Torkwatusa, tym
bardziej e samym oskarycielom take udowodniono win. Midzy innymi
ludmi, ktrych namwiono do wykonania zamachu, by Gnejusz Pizon i
Lucjusz Katylina, czowiek ogromnie zuchway, ktry sam stara si o urzd
i z tego powodu pon gniewem. Ale nie mogli nic zrobi, gdy spisek
wczeniej wyszed na jaw, a senat przydzieli Kotcie i Torkwatusowi stra
przyboczn. Powzito by nawet uchwa przeciwko nim, gdyby nie
sprzeciwi si jeden z trybunw. Mimo to Pizon dalej poczyna sobie
zuchwale. Wobec tego senat z obawy, e moe wywoa zamieszki, wysa
go od razu do Hiszpanii, niby celem objcia jakiego dowdztwa. Tam zgin
z rk tubylcw, ktrych skrzywdzi.
Pompejusz z pocztku gotowa si do odpynicia na Kret przeciwko
Metellusowi. Ale na wiadomo o powzitej uchwale udawa przygnbienie
jak przedtem, zarzuca przeciwnikom, e stale obarczaj go trudnymi
zadaniami, aby narazi go na jakie niepowodzenie. W rzeczywistoci
przyj nowin z najwiksz radoci. Nie przywizywa ju adnego zna-
czenia ani do Krety, ani do innych miejsc na morzu, gdzie pozostay rzeczy
nieuporzdkowane. Zacz si sposobi do wojny z barbarzycami.
Tymczasem pragn wybada usposobienie Mitrydatesa i wysa do niego
Metrofanesa ze sowami przyjani. Mitrydates podwczas zlekceway go.
Niedawno umar krl Partw, Arsaces, i Mitrydates mia nadziej, e zjedna
sobie jego nastpc, Fraatesa. Ale uprzedzi go Pompe-
jusz. Zawar on szybko przyja z Fraatesem na tych samych warunkach i
skoni go, aby szybko wpad do czci Armenii nalecej do Tygranesa.
Wiadomo ta bardzo trwoya Mitrydatesa, ktry od razu wyprawi po-
selstwo i prbowa doprowadzi do ugody. Pompejusz rozkaza mu zoy
bro i wyda zbiegw. Mitrydates nie mia ju czasu do namysu. Bo na .
wiadomo o tym podnieli wrzaw liczni zbiegowie, ktrzy byli w jego
obozie, bojc si wydania, podobnie barbarzycy strwoeni, e bd musieli
walczy bez nich. I wyrzdziliby co zego Mitrydatesowi, gdyby nie zmyli,
e wysa posw nie w sprawie rozejmu, lecz celem zbadania si rzymskich.
Dziki temu z trudnoci ich powstrzyma.
Pompejusz kiedy uzna, e musi prowadzi wojn, podj rne przy-
gotowania do niej. Midzy innymi z powrotem zacign Walerianw. W
Galacji wyszed na jego spotkanie Lukullus, ktry owiadczy, e wojna ju
si cakiem skoczya i e wyprawa jest zbdna. Mwi, e z tego powodu
przybyli ju ludzie wysani przez senat celem wprowadzenia wadzy na
tych ziemiach. Ale Pompejusz nie da si skoni do zawrcenia. Wtedy
Lukullus przeszed do obelg. Zarzuci mu wtrcanie si w obce sprawy,
dz wojowania i wadzy. Pompejusz zlekceway go, zakaza
komukolwiek sucha jego rozkazw i par przeciwko Mitrydatesowi.
Pragn bardzo szybko o ile moliwe zetrze si z nim.
Krl przez pewien czas ucieka, gdy siy jego byy sabsze. Nieustannie
pustoszy ziemie przed sob, wodzi w koo Pompejusza i odcina go od
rde ywnoci. Pompejusz z tego powodu wtargn do Armenii, a
ponadto liczy, e zajmie j opuszczon. Wtedy Mitrydates bojc si, e
wczeniej moe ona wpa w rce wroga, take wkroczy do tego kraju.
Zaj silne wzgrze naprzeciw Rzymian i pozostawa tam z caym woj-
skiem. Mia nadziej, e wyczerpie ich siy brakiem ywnoci. Sam mia jej
pod dostatkiem z wielu rde, gdy by wrd swoich poddanych. Raz po
raz zsya pewnych jedcw na rwnin, ktra bya goa, i dawa si we
znaki tym, ktrzy si z nimi zetknli. Std otrzymywa wielu zbiegw.
Pompejusz w tych okolicznociach nie mia zetrze si z nimi. Przenis
wic obz swj na inne miejsce, otoczone lasem, gdzie jak sdzi w
mniejszym stopniu miaa go uciska nieprzyjacielska konnica i ucznicy.
Przy nadarzajcej si sposobnoci urzdzi zasadzk. Nastpnie z maymi
siami jawnie si zbliy do obozu barbarzycw, wprawi ich w zamt,
wcign tam, gdzie chcia, i wielu wyci. Omielony tym powodzeniem
wysa take swoich ludzi w rnych kierunkach celem zdobycia ywnoci.
Zaopatrywa si w ni bezpiecznie. Ponadto z pomoc pewnych ludzi
opanowa kraj Anajtis, ktry naley do Armenii i jest powicony pewnej
bogini o tym samym imieniu. Skutkiem tego wielu przechylao si na jego
stron. Poza tym do jego si doszli onierze Marcjusza. Z tych
powodw Mitrydates popad w strach, duej ju nie wytrwa na swoim
stanowisku, ale natychmiast wyruszy potajemnie noc. W nocnych po-
chodach poda do Armenii Tygranesa. Pompejusz sun za nim, chcc
powierzy spraw losowi bitwy. Ale nie mg tego uczyni ani za dnia
gdy przeciwnik nie wychodzi z obozu, ani w nocy gdy trwoya go
nieznajomo kraju. Zdoby si na ten krok dopiero wtedy, gdy zbliyli si
do granicy. Wwczas wiadom, e zamierzaj pierzchn, zosta zmuszony
do walki w nocy. Skoro to postanowi, niepostrzeenie oderwa si od
wrogw korzystajcych z poudniowego odpoczynku i ruszy naprzd drog,
ktr mieli i, i dotar do wwozu midzy jakimi wzgrzami. Tam
umieci swe wojska na miejscach wyniosych i czeka na nieprzyjaciela.
Weszli do wwozu bez strachu i bez przedniej stray, gdy poprzednio nie
doznali klski. Wtedy za wkraczali w okolic w ich przewiadczeniu
bezpieczn. Spodziewali si, e Rzymianie przestali i ich tropami.
Pompejusz run na nich w ciemnoci, gdy nie mieli przy sobie adnego
wiata, brakowao take wiate niebieskich.
Walka miaa taki przebieg. Naprzd wszyscy trbacze spoem na dany
znak zagrali pobudk wojenna. Potem onierze i caa czereda podnieli
okrzyk bojowy. Jedni uderzali wczniami o tarcze, drudzy bili kamieniami o
brzowe narzdzia. Gry otaczajce wwz przyjy i odday wrzaw
potgujc jej groz; Barbarzycy syszc ich nagle w nocy i w pustkowiu,
okropnie si przerazili sdzc, e natknli si na jakie nadprzyrodzone
zjawisko. Tymczasem Rzymianie zewszd zaczli z wyyn miota kamienie,
strzay, pociski w sposb nieunikniony ranic niektrych spord wielkiej
liczby przeciwnikw. Zepchn ich w najwiksze niebezpieczestwo.
Barbarzycy byli ustawieni w szyku marszowym, a nie w bojowym. Zarwno
mczyni, jak i kobiety kbili si w tym samym miejscu, razem z komi,
wielbdami i wszelakim dobytkiem. Jedni jechali na rumakach, drudzy na
wozach, w krytych karetach i w landarach bezadnie. Jedni byli ju ranni,
drudzy oczekiwali ran. Wprawieni w niead tym atwiej ginli, e toczyli si
blisko siebie. Taki by ich los, jak dugo Rzymianie atakowali ich z daleka.
Ale po wyczerpaniu dalekosinych pociskw spadli na nich z gry i zaczli
wycina najbardziej na kraju stojcych wrogw. Jeden cios wystarczy do
umiercenia, gdy wikszo bya nie uzbrojona. rodek ustpi pod
naporem, wszyscy pdzili ze strachu przed tym, co si dziao dookoa. Ginli
popychani i deptani jedni przez drugich. Nie mogli ani si broni, ani
poderwa przeciwko napastnikom. Przewanie byli jedcami, ucznikami,
nie widzieli nic przed sob w ciemnociach i nie potrafili w ciasnocie
manewrowa. Kiedy wszed ksiyc, barbarzycy uradowali si liczc, e w
jego wietle na pewno odepr niektrych wrogw. Istotnie, odnieliby
korzy, gdyby Rzymianie nie mieli ksiyca za sob i nie dopadali ich to z
jednej, to z drugiej
strony. Dziki temu wprowadzali w bd zarwno rce, jak oczy przeciw-
nikw. Bo napastnikw byo mrowie i wszyscy razem rzucali bardzo gboki
cie. Tote siali zamt wrd barbarzycw, zanim jeszcze zwarli si ze
sob. Przekonani o bliskoci Rzymian bili nadaremnie w powietrze. A kiedy
doszo do starcia wrcz w ciemnoci, odnosili rany nie spodziewajc si tego.
Wielu z nich pado, nie mniej dostao si do niewoli. Ale i ucieko niemao,
wrd nich Mitrydates.
Potem krl ruszy spiesznie do Tygranesa i wysa do niego gocw. Ale
nie spotka si z przyjaznym przyjciem. Bo miody Tygranes zbuntowa si
przeciwko swemu ojcu, a ten podejrzewa, e Mitrydates jako dziadek
modzieca by sprawc niezgody. Z tego powodu Tygranes nie tylko go nie
przyj, ba, uj jego wysannikw i wtrci do wizienia. Zawiedziony w
swoich nadziejach Mitrydates skrci do Kolchidy, a stamtd pieszo dotar do
Majotis i do Bosforu, jednych ujmujc sobie namow, a drugich przymusem.
Odzyska te ten kraj. Rzdzi wtedy jego syn Machares, ktry przeszed na
stron Rzymian. Tak go przerazi, e syn nie chcia mu si pokaza na oczy.
Co wicej, zgadzi go za porednictwem jego towarzyszy, ktrym zapewni
bezkarno i pienidze. Tymczasem Pompejusz pchn ludzi w pocig za nim.
Mitrydates jednak zdy im umkn przeprawiajc si przez Fazis. Wtedy
Pompejusz skolonizowa miasto
5
na ziemi, w ktrej odnis zwycistwo, i da
je onierzom rannym i podeszym wiekiem. Wielu z okolicznych ludzi
przyczyo si do osiedlecw; potomkowie yj i teraz zwani Neapolitami i
nale do prowincji Kapadocji.
Podczas gdy Pompejusz by tym z.ajty, Tygranes, syn Tygranesa, dobra
sobie pewnych najprzedniejszych ludzi i uciek do Fraatesa. Przyczyn byo
to, e ojciec nie rzdzi po ich myli. Fraates ze wzgldu na umow zawart z
Pompejuszem waha si, co ma robi. Ale mody Tygranes skoni go do
wtargnicia do Armenii. Doszli do Artaksata podbijajc ca ziemi przed
sob i nawet uderzyli na t miejscowo, bo stary Tygranes ze strachu przed
nimi uciek w gry. Poniewa jednak si wydawao, e na oblenie trzeba
czasu, Fraates pozostawi cz wojska modemu Tygranesowi i wrci do
swego kraju. Po czym ojciec wyruszy przeciwko osamotnionemu synowi i
odnis nad nim zwycistwo. Pobity, w ucieczce naprzd zmierza do dziadka
swego Mitrydatesa. Ale dowiedzia si, e ponis on klsk i raczej
potrzebuje pomocy, ni moe jej komu uyczy. Wobec tego przeszed na
stron Rzymian. Pompejusz wyzyskujc go jako przewodnika wyruszy do
Armenii przeciwko jego ojcu.
Na wie o tym Tygranes przerazi si. Od razu wycign rk do
5
Nikopolis Miasto Zwycistwa".
zgody i wyda wysannikw Mitrydatesa. (Ale z powodu sprzeciwu syna nie
mg uzyska umiarkowanych warunkw.) Mimo to Pompejusz przeprawi
si przez Arakses i cign pod Artaksata. Wtedy dopiero Tygranes podda
mu miasto i dobrowolnie poszed do jego obozu. Przystroi si, jak tylko
mg, w sposb poredni pomidzy dawn godnoci a obecnym ponieniem.
Chcia w jego oczach uchodzi za czowieka godnego zarwno czci, jak
litoci. Zdj chiton przetykany bia barw, szat ca purpurow, ale
zatrzyma tiar i przepask na gowie. Pompejusz wysa liktora i kaza mu
zej z konia gdy krl nadjeda, jak gdyby mia wkroczy do samej
warowni na koniu wedle obyczaju jego ludu. Ale zdja go lito na widok
krla, ktry szed pieszo odrzuciwszy strj z gowy i rzuci si na ziemi, by
Pompejuszowi odda gboki ukon. Rzymianin poderwa si, podnis go,
przywiza mu przepask na gow, posadzi na pobliskim krzele i doda
otuchy. Midzy innymi mwi mu, e nie straci krlestwa Armenii, ale
zdoby przyja Rzymian. Tymi sowami podwign go na duchu, a potem
zaprosi na obiad. Syn, ktry siedzia po drugiej stronie Pompejusza, nie
wsta przed nadchodzcym ojcem, ani go nie powita w inny sposb. Cho go
zaproszono na obiad, nie przyby, czym wzbudzi u Pompejusza ogromn
odraz.
Nazajutrz Pompejusz wysucha obu i przywrci staremu cae jego
pastwo odziedziczone po ojcach. Ale odebra to, co zdoby pniej
gwnie czci Kapadocji i Syrii, nadto Fenicj i niema cz Sofeny
przylegajc do Armenii. Potem zada od niego pienidzy. Modemu
przydzieli tylko Sofen. Poniewa byy tam skarby, modzieniec zaczai si o
nie spiera, ale bez skutku. Pompejusz nie mia innego rda, z ktrego
mgby zdoby sumy okrelone umow. Oburzony tym syn Tygranesa
rozmyla o ucieczce. Pompejusz uprzedzony zatrzyma go pod stra, cho
wolnego od wizw. Po czym wysa ludzi do tych, ktrzy pilnowali
pienidzy, z rozkazem by je wydali Tygranesowi-ojcu. Nie usuchali.
Mwili, e powinien im to nakaza modzieniec, ktry ju uchodzi za pana
tego kraju. Wtedy Pompejusz wysa modego do stranic ze skarbami. Zasta
je zamknite. Wwczas podszed bliej i niechtnie rozkaza je otworzy.
Stranicy nie okazali mu wikszego posuszestwa zasaniajc si tym, e
wyda rozkaz nie z wasnej woli, ale pod przymusem. Wtedy Pompejusz
popad w zo i kaza spta Tygranesa.
W ten sposb stary krl przej skarby. Pompejusz spdzi zim w kraju
Anajtis i blisko rzeki Cyrnus, po podzieleniu wojska na trzy czci. Od
Tygranesa otrzyma mnstwo rzeczy i o wiele wicej pienidzy, ni to
uzgodniono. Wkrtce potem, przede wszystkim z tego powodu, zaliczy
krla do swych przyjaci i sprzymierzecw narodu rzymskiego, a syna
jego sprowadzi do Rzymu pod stra.
Jednake jego wypoczynek zimowy nie upyn spokojnie. Oroeses,
krl Albanw mieszkajcych poza rzek Cyrnus
6
, wyprawi si przeciwko
Rzymianom, podczas samych wit saturnaliw. Uczyni to czciowo z
chci wywiadczenia przysugi Tygranesowi modszemu, ktry by jego
przyjacielem, ale gwnie z obawy, e Rzymianie mog wtargn do Albanii.
Sdzi, e z pewnoci odniesie jaki sukces, jeeli zaskoczy ich w zimie, nie
obozujcych spoem. Sam Oroeses ruszy przeciwko Metellusowi Celerowi, u
ktrego by Tygranes, innych wysa przeciwko Pompejuszowi, a innych
przeciwko Lucjuszowi Flakkusowi, dowdcy trzeciej czci wojska. Dy do
tego, aby wszyscy naraz zaniepokojeni nie mogli pomaga sobie nawzajem.
Ale nic nigdzie nie wskra. Celer krzepko odpar Oroesesa. Flakkus nie
mg utrzyma caego obwodu swych szacw z powodu ich wielkoci.
Tote zbudowa drug lini wewntrz i tym samym wzbudzi u przeciwnikw
przekonanie, e si boi. Dziki temu wcign ich do rodka, poza szace
zewntrzne, potem znienacka na nich uderzy. Cz ich wybi w starciu,
cz podczas pocigu. Tymczasem Pompejusz na wie o prbie, ktr
podjli barbarzycy przeciwko innym, nieoczekiwanie ruszy przeciwko
nadchodzcym ku niemu, rozbi ich i tak, jak by, od razu popieszy
przeciwko Oroesesowi. Nie dosign go, gdy Oroeses odepchnity przez
Celera i powiadomiony o porakach innych rzuci si do ucieczki. Pojma i
zniszczy wielu Albanw przeprawiajcych si przez Cyrnus. Wtedy na ich
proby zawar rozejm. Co prawda, gorco pragn w odwecie dokona
najazdu na ich kraj, ale chtnie odroczy wojn z powodu zimy.
6
Rzeka ta u innych pisarzy nazywa si Cyrus.
KSIGA TRZYDZIESTA SIDMA
W ksidze trzydziestej sidmej Dziejw rzymskich Diona mieszcz si
nastpujce opowiadania:
Jak Pompejusz wojowa z azjatyckimi Iberami (r. l5), Jak Pompejusz
przyczy Pont do Bitynii (zaginione midzy r. 7 i 8), Jak Pompejusz podbi
Syri i Fenicj (zaginione midzy r. 7 i 8), Jak umar Mitrydates (r. 1014), O
ydach (r. 1519),
Jak Pompejusz po uporzdkowaniu spraw w Azji wrci do Rzymu (r. 2023), O
Cyceronie i Katylinie i o ich czynach (r. 2442), O Cezarze, Pompejuszu, Krassusie i
ich zwizku (r. 4358),
Okres szeciu lat, w ktrych urzdnikami (konsulami) byy osoby niej wyliczone:
r. 65 p.n.e. Lucjusz Aureliusz, syn Marka, Kotta,
Lucjusz Manliusz, syn Lucjusza, Torkwatus
r. 64 p.n.e. Lucjusz Juliusz, syn Lucjusza, Cezar
Gajusz Marcjusz, syn Gajusza, Figulus
r. 63 p.n.e. Marek Tuliusz, syn Marka, Cyceron
Gajusz Antoniusz, syn Marka
r. 62 p.n.e. Decimus Juniusz, syn Marka, Silanus
Lucjusz Licyniusz, syn Lucjusza, Murena
r. 61 p.n.e. Marek Pupiusz, syn Marka, Pizon
Marek Waleriusz, syn Marka, Messala Niger
r. 60 p.n.e. Lucjusz Afraniusz, syn Aulusa
Kwintus Cecyliusz, syn Kwintusa, Metellus Celer
Takie byy podwczas jego czyny. W nastpnym roku za konsulatu
Lucjusza Kotty i Lucjusza Torkwatusa Pompejusz prowadzi wojn zarwno
z Albanami, jak z Iberami. Najpierw musia si zetrze z Iberami cakiem
wbrew swoim zamiarom. Mieszkaj oni po obu stronach rzeki Cyrnus i z
jednej strony granicz z Albanami, z drugiej z Armeczykami. Krl ich
Artokes przelk si, e Pompejusz moe zwrci si przeciwko niemu,
skierowa do posw pod pozorem przyjani, a tymczasem przygotowywa
napa na Pompejusza, kiedy on bdzie czu si pewnie i niczego si nie
bdzie spodziewa. Pompejusz w por dowiedziawszy si o tym, uderzy na
ziemie Artokesa, zanim przeciwnik zdy si dostatecznie przygotowa i
zaj przejcie graniczne, ktre byo trudne do
zdobycia. Co wicej, zdy posun si a do miasta zwanego Akropolis
1
,
zanim Artokes uwiadomi sobie jego przybycie. Twierdza ta bya w naj-
wszym miejscu, tam [gdzie Cyrnus pynie z jednej strony, a z drugiej]
cignie si Kaukaz. Zbudowano j celem strzeenia przejcia. Przeraony
Artokes nie mia sposobnoci do ustawienia wojska w szyku bojowym, ale
przeprawi si przez rzek, palc most. Ci, ktrzy byli w twierdzy, wobec
ucieczki krla, a take z powodu poraki poniesionej w bitwie, poddali si.
Pompejusz po opanowaniu przejcia zostawi tam stra, a posuwajc si dalej
podbi ca ziemi z tej strony rzeki.
Ale kiedy mia si przeprawia take przez Cyrnus, Artokes wysa dc
niego posw z prob o pokj przyrzekajc, e dobrowolnie mu dostarczy
ywnoci i zbuduje most. Krl speni oba przyrzeczenia, jakby chcia
naprawd doj do zgody. Jednake widzc, e przeciwnik ju si przeprawi,
przelk si i uciek ku Peloros, drugiej rzece, ktra pyna przez jego
pastwo. Tak naprzd przycign, a potem uciek od wroga, ktrego mg
powstrzyma od przeprawy. Na wie o tym Pompejusz ruszy do pocigu,
dosign go i pokona. Przypuci atak i star si w walce z
nieprzyjacielskimi ucznikami, zanim mogli si popisa sw sztuk, i w oka
mgnieniu ich rozgromi. Potem Artokes przeprawi si przez Peloros i uciek.
Take na tej rzece spali most. Reszta zgina bd w boju, bd podczas
ucieczki. Wielu innych rozproszyo si po lasach i przetrwao par dni
miotajc strzay z drzew nadzwyczaj wysokich. Ale i oni zginli, kiedy
podcito drzewa. Artokes ponownie zwrci si o pokj do Pompejusza i
wysa podarki. Pompejusz je przyj, aby wstrzyma krla od dalszego
pochodu nadziej zawarcia rozejmu; na pokj si nie zgodzi, jeeli krl mu
przedtem nie przyle swych dzieci jako zakadnikw. Artokes przez pewien
czas zwleka, a w lecie mona byo miejscami przej w brd przez Peloros.
Rzymianie przeszli gadko, tym bardziej e nikt im nie stawia oporu. Wtedy
dopiero Artokes wysa dzieci do Pompejusza i zawar umow.
Pompejusz na wiadomo, e rzeka Fazis jest blisko, postanowi wzdu
jej biegu posun si do Kolchidy, a stamtd pody do Bosforu przeciwko
Mitrydatesowi. Zmierza wic naprzd tak, jak postanowi, przechodzc
przez kraj Kolchw i ich ssiadw. Jednych zyskiwa sobie namow, drugich
strachem. Ale spostrzeg, e w tej okolicy droga prowadzi przez wiele
nieznanych i nieprzyjaznych szczepw. Widzia te, e droga morska jest
jeszcze trudniejsza z braku portw w tych stronach i z powodu tamtejszych
mieszkacw. Wobec tego rozkaza flocie zamkn drog Mitrydatesowi,
baczy, by nigdzie nie wypyn, i odci mu dowz ywnoci. Sam
skierowa si przeciwko Albanom. Nie obra najkrtszej drogi,
1
Mowa o Armastika.
ale przedtem skrci z powrotem do Armenii, by w ten sposb zaskoczy ich
nie przygotowanych. Nie spodziewali si te jego z tego wzgldu, e by
rozejm. Przeszed w brd przez Cyrnus w miejscu, gdzie lato uczynio rzek
moliw do przejcia. Rozkaza wojsku i z biegiem rzeki, najpierw
konnicy, nieco niej zwierztom jucznym, a nastpnie piechocie. Chcia, aby
konie swymi ciaami zamay napr prdu. Liczy te, e gdyby nawet jakie
zwierz juczne zwalio si z ng, mogoby si natkn na ludzi poniej
przechodzcych i nie stacza si dalej. Stamtd puci si w drog do
Kambizesa, nie doznajc nic zego od wrogw. Ale z powodu spiekoty i
wywoanego ni pragnienia okropnie cierpia wraz z caym wojskiem,
pomimo e pochd odbywa si przewanie noc. Przewodnicy dobrani
spord jecw nie prowadzili ich drog najodpowiedniejsz. Maa te
pociecha bya z rzeki. Lodowata woda, ktr pili bez opamitania,
zaszkodzia wielu. Kiedy i w tym miejscu nie spotkali oporu, poszli dalej do
Abas, niosc tylko zapasy wody. Inne rzeczy chtnie dostarczaa im tamtejsza
ludno, tote nie dopuszczali si grabiey.
Skoro ju przeprawili si przez rzek, oznajmiono, e nadchodzi Oroeses.
Pompejusz chcia go wcign do walki, zanim by mg pozna siy
Rzymian. Ba si, e mgby si cofn, gdyby je przejrza. Wobec tego
ustawi konnic na przodzie po uprzednim zapowiedzeniu jej, co ma robi.
Reszt zatrzyma za konnic w postawie klczcej, osonit tarczami i
zabroni si rusza. Chcia, by Oroeses dowiedzia si o ich obecnoci
dopiero w starciu. Barbarzycy zlekcewayli konnic w przekonaniu, e jest
sama jedna, i rozpoczli walk. Kiedy po chwili jedcy umylnie zwrcili
si do ucieczki, ruszyli co si do pocigu. Wtedy niespodzianie podnieli si
piechurzy i rozstpujc zapewnili bezpieczn ucieczk wasnym ludziom
poprzez swe szeregi. Przyjli te w obrb swych linii wrogw, ktrzy
nieopatrznie zapucili si w pogo, i osaczyli wielu z nich. Tak piechota
wycinaa tych wewntrz. Jedcy za zatoczyli koo ju to od prawej, ju to
od lewej strony i wpadli na tyy tych na zewntrz. Jeden i drugi rodzaj broni
wybi mnstwo przeciwnikw. Spalili te ywcem tych, ktrzy zbiegli do
lasw. Woali przy tym ,,Io Saturnalia" ze wzgldu na napa dokonan przez
Albanw w tym okresie.
Po tych dziaaniach i zawojowaniu kraju Pompejusz przysta na pokj z
Albanami. Zawar te rozejm z innymi szczepami, ktre przysay heroldw.
Byy to szczepy, ktre mieszkaj wzdu Kaukazu a do Morza Kaspijskiego,
gdzie kocz si gry majce pocztek w Poncie. Podobnie Fraates skierowa
do niego posw pragnc odnowi z nim umow. Widzia bowiem, e
Pompejusz odnosi nieprzerwane sukcesy; e jego poddowdcy podbijaj
reszt Armenii i tamtejsz cz Pontu; e Gabiniusz nawet posun si
poprzez Eufrat a do Tygrysu. Zatrwoony pragn umocnienia rozejmu.
Jednake nic nie uzyska. Pompejusz ze wzgldu
na wczesny stan rzeczy i nadzieje z nim zwizane nie dba o niego i butnie
odpowiedzia posom. Midzy innymi zada zwrotu kraju Korduene
2
, o
ktry Fraates spiera si z Tygranesem. Posowie nic nie odpowiedzieli,
gdy nie mieli co d tego wskazwek. Wwczas Pompejusz napisa par
sw do Fraatesa, ale nie czeka na odpowied. Od razu wysa Afraniusza
do tego kraju, zaj go bez bitwy i odda go Tygranesowi. Afraniusz,
wracajc przez Mezopotami do Syrii wbrew umowie zawartej z Partem,
zabdzi i przey wiele udrk z powodu zimy i braku ywnoci. Zginliby
jego onierze, gdyby nie przyjli go i nie odprowadzili Karrajczycy,
macedoscy kolonici, ktrzy mieszkali gdzie tam w pobliu.
W ten sposb odnis si Pompejusz do Fraatesa ufny w sw potg. Tym
samym bardzo jasno pokaza ludziom, ktrzy chc mie przewag, e
wszystko zaley od si zbrojnych, e ten, kto przy ich pomocy odniesie
zwycistwo, nieuchronnie staje si prawodawc w dowolnych dziedzinach.
Ponadto zbezczeci tytu Fraatesa, ktrym chepi si przed wszystkimi
innymi, nawet przed Rzymianami. Zreszt i ci nie odmawiali mu tego tytuu,
ilekro zwracali si do niego. Nazywa si krlem krlw. Tymczasem
Pompejusz skreli wyraz krlw" i kiedy pisa do niego, kierowa swe
zlecenia tylko do krla. Ale nie odmwi tego tytuu i pojmanemu do
niewoli Tygranesowi wbrew zwyczajowi kiedy wici nad nim triumf
w Rzymie. Dlatego Fraates, cho ba si go i zabiega o jego wzgldy, wzi
sobie to do serca czujc, e istotnie straci wadz krlewsk. Wysa wic
posw do Pompejusza zarzucajc mu wszystkie krzywdy, jakich dozna, i
zakaza mu przeprawia si przez Eufrat.
Pompejusz odpowiedzia mu cierpko. Wtedy Fraates od razu ruszy na
wiosn przeciwko Tygranesowi, majc przy swoim boku syna Tygranesa.
za ktrego wyda sw crk
3
. Byo to za konsulatu Lucjusza Cezara i
Gajusza Figulusa. W pierwszej bitwie Fraates dozna poraki, ale potem
odnis zwycistwo. Kiedy Tygranes wezwa na pomoc Pompejusza, ktry
by w Syrii, Fraates znowu wysa posw do wodza rzymskiego. Wytoczy
wiele skarg przeciwko Tygranesowi i rzuci niejedno podejrzenie na
Rzymian, tak e Pompejusz zawstydzi si i nastraszy.
Z tego powodu nie przyszed z pomoc Tygranesowi i wstrzyma si od
dalszych krokw wojennych przeciwko Fraatesowi pod pozorem, e nie
zlecono mu tej wyprawy i e Mitrydates jest jeszcze pod broni. Gosi, e
poprzestaje na tym, co dotd osign, i nie chce podejmowa
2
Wielu pisarzy nazywa go Gordyene.
3
Dion opowiada jak o wieym wypadku to, co ju poprzednio opisa szeroko jako
jedno ze zdarze roku 66 ks. XXXVI 51). By moe korzysta tu z innego rda.
dalszych czynw z obawy, e dc do innych sukcesw mgby utraci
dotychczasowe zdobycze z powodu poraki, jak to przytrafio si Lukul-
lusowi. Taka bya jego filozofia. Utrzymywa, e zachanno jest rzecz
niebezpieczn, a pragnienie cudzych posiadoci niesprawiedliwoci
wtedy, kiedy ju nie mg z nich korzysta. Ba si si Parta i lka nie-
pewnego wyniku zdarze. Dlatego nie podj tej wojny, cho wielu naka-
niao go do tego. Co si tyczy zarzutw barbarzycy, to je zlekceway. Nie
udzieli adnej odpowiedzi, ale twierdzi, e spr, ktry on prowadzi z
Tygranesem, dotyczy jakich granic; e trzej mowie rozstrzygn t spraw.
Rzeczywicie ich wysa. Dwaj krlowie naprawd poczytali ich za
rozjemcw i stumili wszystkie zarzuty, ktre stawia jeden drugiemu.
Tygranes by zy, e nie otrzyma pomocy, Fraates za chcia, by wadca
armeski zosta przy yciu; wszak mgby go kiedy w razie potrzeby
wyzyska jako sprzymierzeca przeciwko Rzymianom. Obaj wiedzieli, e
ktrykolwiek z nich pokona drugiego, wesprze spraw Rzymian i sam stanie
si atw ofiar do zdobycia przez Rzymian. Z tych powodw si pogodzili.
Pompejusz rwnie wtedy spdzi zim w Aspis
4
, zdoby okrgi, ktre
jeszcze stawiay opr. Zaj te Symforion
5
, twierdz, ktr mu wydaa
Stratonika. Bya to ona Mitrydatesa. Rozgniewana na ma, e j tam
porzuci, wysaa zaog niby celem zdobycia zapasw i wpucia Rzymian,
chocia jej dziecko byo u ...
Nie tylko z tego powodu Cezar spotka si z pochwaami, kiedy by
edylem, ale dlatego, e w sposb najwystawniejszy przygotowa igrzyska
rzymskie i igrzyska na cze Wielkiej Matki; nadto urzdzi przewspaniae
igrzyska gladiatorw na cze zmarego ojca. Co prawda koszty igrzysk
opdzi w pierwszym wypadku wsplnie ze swym koleg Markiem
Bibulusem, w drugim sam. Tak dalece zabysn w igrzyskach pogrzebo-
wych, e zdoby sobie saw take z powodu tamtych; sdzono, e sam jeden
ponis wszystkie koszty. Bibulus artowa, e spotkao go to samo, co
Polideukesa. Bo chocia posiada wityni wsplnie z bratem Kastorem,
nazywaa si ona tylko wityni Kastora
6
.
Sukcesy te cieszyy Rzymian, ale bardzo ich niepokoiy znaki wrebne.
Na Kapitolu wiele posgw i rzeb stopio si od uderzenia piorunw,
midzy innymi posg Jowisza umieszczony na kolumnie. Podobizna
wilczycy z Remusem i Romulusem osadzona na podstawie spada. Take
goski na kolumnach, na ktrych byy wypisane prawa, ulegy zatarciu i
stay si niewyrane. Z tego powodu za rad wieszczkw skadali wiele
4
Aspis, miejscowo skdind nie znana. Fabricius proponuje lekcj Anaitis".
5
Symforion, waciwa nazwa brzmi Sinoria.
6
Zwyka nazwa bya Aedes Castoris (lub Castorum), ale u Swetoniusza (Calig. 22)
czytamy aedes Castoris et Pollucis.
ofiar przebagalnych. Uchwalili te wznie posg Jowisza zwrcony na
wschd ku Forum, by wyszy na jaw spiski, ktre ich niepokoiy.
Takie byy zdarzenia w tym roku. Cenzorowie pornili si co do ludzi
mieszkajcych powyej Padu (jeden by zdania, by ich dopuci do praw
obywatelskich, drugi nie), nie zaatwili adnej innej sprawy, co wicej,
zrzekli si urzdu. Z tego powodu take ich nastpcy nic nie zrobili w roku
najbliszym, gdy przeszkadzali im w sporzdzeniu listy senatorskiej
trybunowie, bojc si, e sami mog by z niej skreleni. Tymczasem
wszyscy cudzoziemcy zamieszkali w Rzymie z wyjtkiem mieszkacw
obecnej Italii zostali wygnani na wniosek niejakiego Gajusza Papiusza,
trybuna. Byo ich zbyt duo i uwaano, e nie nadaj si do wsplnego
mieszkania z obywatelami.
W nastpnym roku, kiedy konsulami byli Figulus i Lucjusz Cezar, zaszy
zdarzenia nieliczne, lecz godne pamici ze wzgldu na niezwyke koleje
ludzkich spraw. Oskarono o morderstwo i ukarano czowieka, ktry na
rozkaz Sulli zabi Lukrecjusza
7
, a nadto innego
8
, ktry umierci wiele osb
proskrybowanych przez Sull. Przyczyni si do tego gwnie Juliusz Cezar.
Tak zmiany okolicznoci czsto czyni bardzo sabymi tych ludzi, ktrzy
ongi mieli wielk potg. Ta wic sprawa potoczya si wbrew
oczekiwaniom ludu; podobnie rzecz miaa si w wypadku Katyliny, ktry te
zabi wielu proskrybowanych i stan pod tym samym zarzutem co inni, a
mimo to zosta uwolniony. Z tego powodu sta si jeszcze gorszym
czowiekiem i nawet to go doprowadzio do zguby. Bo kiedy Marek Cyceron
zosta konsulem z Gajuszem Antoniuszem, a Mitrydates wcale ju nie
napastowa Rzymian, bo skoczy ze sob, Katylina podj prb zamachu
stanu. Zebra wsplnikw przymierza przeciwko pastwu i przerazi nard
widmem niemaej wojny. Obie rzeczy miay taki przebieg.
Mitrydates nie poddawa si nieszczciu, gdy polega raczej na swojej
woli ni na sile. Zamierza dotrze do Istru przez kraj Scytw, a stamtd
wpa do Italii, tym bardziej e Pompejusz zwleka w Syrii. Z natury
porywa si na wielkie rzeczy. Cho dowiadczy wiele poraek i przey
wiele sukcesw, uwaa, e moe si odway na wszystko i wszystkiego si
spodziewa. W razie przegranej wola zgin z krlestwem, bez uszczerbku
na godnoci osobistej, ni jej pozbawiony y w ponieniu i w niesawie. To
go krzepio; im bardziej wid z powodu saboci ciaa, tym bardziej
wzmacnia si si ducha; pod wpywem tych rozmyla powstrzymywa
niedowad fizyczny. Z drugiej strony towa-
7
Kwintus Lukirecjusz Ofella mia by zabity przez Lucjusza Anniusza Bellienusa.
8
Lucjusza L u s c j u s z a.
rzysze odwracali si od niego, widzc, e pooenie Rzymian staje si coraz
potniejsze, a Mitrydatesa coraz sabsze. Midzy innymi klskami nastpio
trzsienie ziemi najwiksze spord wszystkich, ktre przytrafiy si
kiedykolwiek, i zniszczyo im wiele miast. Wybuchy rozruchy onierzy.
Jacy ludzie porwali te synw Mitrydatesa i posali ich Pompejuszowi.
W zwizku z tym jednych ledzi i kara, a drugich ze zoci i z po-
dejrzenia chwyta, zanim co zrobili. Nikomu ju nie wierzy. Zamordowa
nawet te z pozostaych dzieci, ktre wzbudziy jego podejrzenie. Widzc to
jeden z jego synw, Farnaces, uknu spisek przeciwko niemu, gdy ba si
krla i spodziewa si otrzymania krlestwa od Rzymian, jako e osign ju
wiek mski. Rzecz si wydaa, gdy wielu jawnie i tajnie szpiegowao
wszystko, co robi. Od razu spotkaaby go kara, gdyby stra przyboczna
okazywaa cho odrobin yczliwoci starcowi. Mitrydates, cho by bardzo
mdry we wszystkich sprawach dotyczcych stanowiska krla, nie
uwiadamia sobie, e bez przyjani poddanych nikomu nic nie przyjdzie ani
z ich liczby, ani z broni; przeciwnie, im wicej poddanych ma jaki wadca,
tym wikszym ciarem s dla niego, o ile nie uwaa ich za wiernych. W
kadym razie Farnaces przygotowa sobie ludzi i bez trudu pozyska tych,
ktrych wysa jego ojciec celem pojmania go. Potem popieszy wprost
przeciwko swemu rodzicielowi. Na wiadomo o tym starzec, ktry by
wtedy w Pantikapejon, pchn naprzd pewnych onierzy przeciwko synowi
dajc do zrozumienia, e wnet sam pjdzie za nimi. Farnaces take tych
szybko odwid od ich zamiaru, gdy i oni nie kochali Mitrydatesa. Kiedy
miasto poddao si dobrowolnie, zabi swego ojca, ktry schroni si do
paacu krlewskiego.
Mitrydates prbowa skoczy ze sob. Naprzd zgadzi swe ony i
pozostae dzieci przy pomocy trucizny, potem wypi reszt. Ale nie mg
rozsta si ze wiatem ani przy pomocy tego rodka, ani wasnorcznie
zadanym ciosem. Trucizna, cho bya miertelna, nie zdoaa go powali,
gdy uodporni si codziennym zaywaniem wielu odtrutek w celach
zapobiegawczych. Uderzenie miecza byo tpe na skutek saboci rki
wywoanej staroci i obecnymi nieszczciami, a nadto zayciem trucizny.
Kiedy nie mg skoczy ze sob i wydawao si, e marudzi zbyt dugo,
przypadli do niego ci, ktrych wysa przeciwko swemu synowi. Mieczami i
wczniami przyspieszyli jego zgon. Tak to Mitrydates, ktry dowiadczy
najrnorodniejszego i najwikszego losu, nawet zgonu nie mia zwykego.
Dy do mierci cho niechtnie i jakkolwiek stara si zabi sam siebie, nie
mg tego dokona. Samobjca na skutek zaycia trucizny i uycia miecza
zgin z rk swych wrogw. Farnaces zabalsamowa jego zwoki i wysa do
Pompejusza na dowd tego, co si stao, a sam podda siebie i swoje pastwo
jemu. Pompejusz nie obszed si
obelywie z ciaem Mitrydatesa, przeciwnie, poleci go pochowa wrd
grobw jego przodkw. Uwaa, e nieprzyja jego wroga wygasa z jego
yciem, i wstrzyma si od czczego gniewu wobec zmarego. Niemniej
krlestwo Bosforu ofiarowa Farnacesowi w nagrod za jego krwawy czyn i
przyj go w poczet przyjaci i sprzymierzecw.
Po mierci Mitrydatesa wszystkie czci jego pastwa z maymi
wyjtkami zostay podbite. Zaogi, ktre podwczas zajmoway niektre
twierdze poza Bosforem, nie od razu ustpiy. Nie dlatego, e zamierzay
stawia opr Pompejuszowi. Bali si, e inni mog zagrabi pienidze,
ktrych strzegli, i zwali win na nich. Dlatego zwlekali chcc przekaza
wszystko samemu Pompejuszowi. W kocu ujarzmiono i tamte okolice.
Fraates zachowywa spokj, stosunki w Syrii i w Fenicji byy uoone. Wtedy
Pompejusz zwrci si przeciwko Aretasowi. By to krl Arabw, obecnie
podlegych Rzymianom, a wadza jego sigaa a do Morza Czerwonego.
Poprzednio wyrzdza wielkie szkody Syrii i dlatego narazi si na walk z
Rzymianami, ktrzy jej bronili. Jakkolwiek pokonany, wojowa dalej z nimi.
Pompejusz wyruszy przeciwko niemu i przeciw jego ssiadom, podbi ich
bez wysiku i odda pod stra. Stamtd pocign przeciwko syryjskiej
Palestynie, gdy jej mieszkacy spustoszyli Fenicj. Rzdzili tam bracia
Hyrkanos i Arystobulos. Zrzdzeniem losu byli oni ze sob zwanieni z
powodu kapastwa ich boga, kimkolwiek on jest, i tworzyli stronnictwa po
miastach. Kapastwem nazywali sw wadz krlewsk. Pompejusz od razu
bez walki podbi Hyrkanosa, ktry nie mia adnych powanych si.
Arystobulosa zamkn w jakim miejscu i zmusi do poddania si. Ten nie
chcia wyda ani pienidzy, ani zaogi. Wtedy Pompejusz kaza go wtrci do
wizienia. Potem atwiej upora si z innymi, ale mia kopoty z obleniem
Jerozolimy. Gadko zagarn reszt miasta, gdy wpucili go zwolennicy
Hyrkanosa. Jednake z trudem zaj sam wityni, ktr wczeniej
opanowaa druga strona. Znajdowaa si na wzgrzu, umocniona osobnym
murem. Gdyby bronili si jednakowo przez wszystkie dni, nie dostaby jej w
swe rce. Tymczasem obrocy zrobili przerw podczas tak zwanych dni Sa-
turna, podczas ktrych w ogle nic nie robili. Tym samym umoliwili
Rzymianom zburzenie muru w tym czasie. Bo kiedy Rzymianie dowiedzieli
si o ich zabobonie, nie atakowali powanie w innym czasie. Ale z
nadejciem tych dni przypucili bardzo gwatowny atak. W ten sposb
obrocy dostali si do niewoli w dniu Saturna nie usiujc si nawet broni, a
cae bogactwo zostao rozgrabione. Krlestwo otrzyma Hyrkanos,
Arystobulosa uprowadzono.
Takie byy w tym czasie wypadki w Palestynie. Tak bowiem od dawna
nazywaa si caa kraina, ktra si cignie od Fenicji do Egiptu, wzdu
Morza Wewntrznego. Maj take inn nazw pniej nabyt. Kraj na-
zywa si Judej, a oni sami ydami. Nie wiem, skd zaczto ich tak
nazywa, ale nazwa odnosi si take do innych ludzi, ktrzy cho obco-
plemienni gorliwie naladuj ich obyczaje. Ludzie tego rodzaju s nawet
wrd Rzymian. Cho czsto ich uciskano, doszli do bardzo duego zna-
czenia, tak e nawet wywalczyli sobie swobod ycia zgodnie ze swymi
zwyczajami. Rni si od pozostaych ludzi niemal w kadej dziedzinie
ycia, szczeglnie faktem jest, e nie czcz adnego ze zwykych bogw, ale
okazuj ogromny szacunek jakiemu jedynemu Bogu. Nigdy nie mieli
adnych jego posgw, nawet w samej Jerozolimie. Poczytujc go za
nieznanego i niewidzialnego czcz go w sposb najosobliwszy na wiecie.
Zbudowali mu wityni bardzo du i przepikn, ale otwart i bez dachu.
Powicili mu take dzie zwany dniem Saturna, w ktrym dopeniaj wiele
najosobliwszych obrzdw i wstrzymuj si od kadego powanego zajcia.
Wielu opowiadao o ich bogu, kim jest, dlaczego doznaje tak wielkiej czci i z
jak trwog odnosz si do niego. Rzeczy te wszake nie nale do mego
dziejopisarstwa.
Egipcjanie wprowadzili zwyczaj odnoszenia dni do siedmiu gwiazd
zwanych planetami. Wystpuje on teraz u wszystkich ludzi, cho przyjto go
stosunkowo niedawno. W kadym razie staroytni Grecy wcale go nie znali,
o ile mi wiadomo. Ale zadomowi si teraz na dobre i u innych ludzi, i u
Rzymian, u ktrych do pewnego stopnia jest czci ojczystej tradycji.
Dlatego chc krtko go omwi, jak i w jaki sposb tak go wanie
ustanowiono. Syszaem dwa wyjanienia. Zrozumienie ich co prawda nie
nasuwa trudnoci, ale zwizane jest z dwoma pogldami. Przeniemy zasad
tetrachordu (uwaan za podstaw sztuki muzycznej) na te gwiazdy, ktre
stanowi o podziale przestrzeni we wszechwiecie, w porzdku ich orbit, i
zacznijmy od zewntrznej przypisywanej Saturnowi i z pominiciem dwu
nastpnych wymiemy wadc czwartej; z kolei przeskakujc dwie dalsze
dochodzimy do sidmej, po czym zawracamy i ponownie przechodzimy
orbity i patronujce im bstwa wic je z poszczeglnymi dniami.
Przekonamy si, e wszystkie dni dostosowane s w sposb niejako
muzyczny do ukadu nieba. Takie jest jedno tumaczenie. A o"to drugie.
Jeeli o pierwszej zaczniesz liczy godziny dnia i nocy, przypisujc pierwsz
Saturnowi, drug Jowiszowi, trzeci Marsowi, czwart Socu, pit
Wenerze, szst Merkuremu, sidm Ksiycowi, zgodnie z porzdkiem
cyklw przestrzeganych przez Egipcjan; jeeli powtrzysz to postpowanie
przechodzc w ten sposb wszystkie dwadziecia cztery godziny, przekonasz
si, e pierwsza godzina dnia nastpnego przypada Socu. Jeeli z
nastpnymi dwudziestu czteroma godzinami postpisz w ten sam sposb jak
poprzednio, powicisz pierwsz godzin Ksiycowi; jeeli podobnie
postpisz z reszt dni, kady dzie otrzyma waciwe sobie bstwo. Tak
podaje tradycja.
A Pompejusz, kiedy dokona poprzednio wspomnianych czynw, znowu
ruszy do Pontu i po zajciu twierdz wrci do Azji, a stamtd uda si do
Grecji i Italii. W ten sposb wyszed zwycisko z wielu walk, zmusi do
ulegoci wielu wadcw i krlw bd zbrojnie, bd drog ukadw.
Osadzi kolonistw w omiu miastach, otworzy Rzymianom dostp do wielu
krajw i odkry liczne rda dochodw. Ustali porzdek i ad wrd
wikszoci narodw na ldzie staym Azji, ktre podwczas naleay do
Rzymian, w oparciu o ich wasne prawa i ustroje polityczne. Tote jeszcze do
dzi stosuj wprowadzone przez niego zwyczaje. Te niewtpliwie wielkie
czyny, jakich poprzednio nie dokona aden Rzymianin, mona by przypisa
jego szczciu i wojskom. Teraz jednak wspomn o czynie, ktry jest zasug
gwnie samego Pompejusza, a godny jest powszechnego podziwu. Wdz ten
rozporzdza ogromn si zbrojn na ldzie i na morzu; zdoby olbrzymie
bogactwo na jecach; zjedna sobie przyja wielu wadcw i krlw;
dobrodziejstwami zaskarbi sobie yczliwo prawie wszystkich ludw,
ktrymi rzdzi. Przy pomocy tych rodkw mg zawadn Itali i
przywaszczy sobie ca potg Rzymu, gdy wikszo ludzi poddaaby si
mu dobrowolnie. Chociaby nawet niektrzy stawiali opr, z pewnoci
musieliby ulec przez sw sabo. Jednake nie chcia tego uczyni.
Przeciwnie, skoro tylko przeprawi si do Brundizjum, z wasnej woli
rozpuci wszystkie siy zbrojne, nie czekajc na uchwa senatu lub ludu w
tej sprawie. Nie pomyla nawet o ich prowadzeniu podczas triumfu.
Wiedzia, e obmierzy ludziom posunicia Sulli i Mariusza, dlatego nie
chcia u nich wznieca adnego strachu, nawet na par dni, e przyjdzie im
przey co podobnego. Tote nie przybra sobie adnego przydomka
uzasadnionego czynami, cho mia wiele do wyboru. Co si tyczy triumfu
mam na myli triumf uwaany za wikszy", to zgodnie ze cisymi
zwyczajami ojczystymi nie mona go obchodzi w czasie nieobecnoci tych,
ktrzy pomogli do odniesienia zwycistwa. Mimo to Pompejusz go przyj,
gdy zapada uchwaa. wici ten triumf na cze wszystkich wojen naraz.
Podczas niego kaza nie liczne trofea piknie ozdobione, przedstawiajce
wszystkie jego czyny, nawet najdrobniejsze. Po nich wszystkich szed jeden
ogromny znak zwycistwa, kosztownie przystrojony, z napisem Nad
wiatem zamieszkanym". Jednake nie doda adnego innego przydomka do
swego imienia. Poprzestawa na przydomku Wielki", ktry zdoby
oczywicie przed dokonaniem tych czynw. Nie zdoa osign adnego
innego nadmiernego wyrnienia, a z tych, ktre przyznano mu uchwa pod
nieobecno, skorzysta tylko raz. By to przywilej staego noszenia wieca
wawrzynowego podczas wszystkich uroczystoci publicznych,
przywdziewanie paszcza wodza w tych dniach oraz
szaty triumfalnej podczas konnych wycigw. Przyznano mu te zaszczyty
gwnie dziki poparciu Cezara, a wbrew zdaniu Marka Katona.
Co si tyczy Cezara, to ju powiedziaem, kim by, e zabiega o wzgldy
ludu; e na og chcia obali potg Pompejusza, ale przyjani si z nim, o
ile dziki temu mg przypodoba si ludowi i sam r w si. Wspomniany
za Katon nalea do rodu Porcjuszw i gorliwie naladowa wielkiego
Katona, jedynie z tym wyjtkiem, e mia lepsze wyksztacenie greckie ni
jego poprzednik. Sumiennie popiera interesy ludu, nie odnosi si z
podziwem do adnej jednostki, niezmiernie ceni dobro ogu. Wietrzc
denia do nieograniczonej wadzy nienawidzi kadego obywatela, ktry
wybija si nad innych. Kocha kadego z prostych ludzi, ze wspczucia dla
ich saboci. By mionikiem ludu, jak nikt na wiecie, miao gardowa za
sprawiedliwoci, choby mia narazi si na niebezpieczestwa. Czyni to
wszystko nie ze wzgldu na potg, saw lub jaki zaszczyt, ale jedynie w
deniu do ycia niezalenego i niepodlegego despotom. Taka bya natura
czowieka, ktry wtedy po raz pierwszy wystpi publicznie i sprzeciwi si
wnioskom poddanym pod uchwa. Postpi tak nie z wrogiego usposobienia
wzgldem Pompejusza, ale dlatego, e to sprzeciwiao si zwyczajom
ojczystym.
Takie zaszczyty uchwalili dla nieobecnego Pompejusza, ale nie przyznano
mu adnego, kiedy przyby do kraju, cho z pewnoci daliby inne, gdyby
takie byo jego yczenie. W kadym razie udzielili nieraz wiele niezwykych
wyrnie innym ludziom, ktrzy nie dorwnywali mu znaczeniem.
Jednake jest rzecz jasn, e i to uczynili niechtnie. Pompejusz dobrze
wiedzia, e wszystkie dary, ktre tum ofiaruje ludziom silnym
korzystajcym z wadzy, nasuwaj myl o przymusie wywieranym z
poduszczenia ludzi potnych, choby tum je uchwali cakowicie z wasnej
woli. Wiedzia, e nie przynosz one chway odbiorcom, gdy panuje zdanie,
e pochodz one od ludzi zmuszonych, a nie od chtnych, e s owocem
pochlebstwa, a nie yczliwoci. Dlatego nie pozwoli w ogle nikomu
postawi adnego wniosku. Mwi, e takie postpowanie jest o wiele lepsze
ni nieprzyjmowanie rzeczy uchwalonych. W drugim wypadku budzi si
odraza do tej potgi, ktra spowodowaa powzicie tych uchwa, ujawnia si
twa buta i pycha, skoro nie przyjmujesz tego, co ci przyznali ludzie w swoim
mniemaniu potniejsi od ciebie lub w kadym razie rwni. W pierwszym
wypadku jeste istotnie czowiekiem demokratycznym z nazwy i w
rzeczywistoci, nie z chci popisu, lecz naprawd. W ten sposb Pompejusz,
cho bez maa otrzyma wszystkie urzdy i stanowiska wodza niezgodnie z
ojczystymi zwyczajami, nie chcia przyj adnego innego zaszczytu.
Wierzy, e mgby mu przynie tylko zawi i nienawi nawet ze strony
ofiarodawcw, uniemoliwi w przyszoci wiadczenie i odbieranie
dobrodziejstw.
Wszystko to przyszo z czasem. Na razie Rzymianie mogli wytchn po
wojnach przez reszt roku, tak e nawet po duszej przerwie odbyli tak
zwane augurium Salutis. Jest to rodzaj wrby polegajcej na badaniu, czy
bg pozwoli im prosi o pomylno dla ludu gdy nie godzio si im
prosi przed otrzymaniem pozwolenia. Dopeniano jej co roku w dniu, w
ktrym wojsko ani nie wyruszao na wojn, ani nie szykowao si przeciwko
adnym wrogom, ani nie staczao walki. Z tego powodu wrd ustawicznych
niebezpieczestw, zwaszcza niebezpieczestw walk domowych nie
dopeniano jej. W kadym razie byoby dla nich rzecz bardzo trudn
dokadnie ustali dzie wolny od wszelkich takich zakce. Poza tym
byoby wielk niedorzecznoci prosi nieba o pomylno, kiedy w
starciach stronnictw dobrowolnie sprowadzali na siebie niewypowiedziane
nieszczcia i byli skazani na klski, niezalenie od tego, czy ponios klsk,
czy odnios zwycistwo. Jednake wtedy mona byo odby jako t wrb.
Ale nie miaa prawidowego przebiegu, gdy niektre ptaki nadleciay ze
zowieszczej strony i dlatego j powtrzyli. Wystpiy take inne
niepomylne znaki. Z jasnego nieba spado wiele gromw, nastpio silne
trzsienie ziemi, widma ludzkie pojawiy si w wielu miejscach, na
zachodzie migny w niebo znaki podobne do pochodni, tak e kady nawet
prosty czowiek wiedzia, co one oznaczaj. Trybunowie bowiem poczyli
si z konsulem Antoniuszem, ktry by do nich bardzo podobny pod
wzgldem charakteru. Jeden z nich stara si wprowadzi na urzd synw
ludzi wygnanych przez Sull, drugi chcia przyzna udzia w senacie i
dojcie do wadzy Publiuszowi Petusowi i Korneliuszowi Sulli, ktrego
zasdzono razem z nim. Jeden stawia wniosek o skrelenie dugw, drugi o
dokonanie przydziaw ziemi zarwno w Italii, jak na obszarze podlegym.
Cyceron i inni ludzie, ktrzy myleli tak jak on, w por uprzedzili te
wnioski i stumili, zanim pocigny za sob jakie skutki. Jednake Tytus
Labienus, ktry zaskary Gajusza Rabiriusza za zabicie Saturninusa,
spowodowa ogromny zamt. Saturninus zgin chyba trzydzieci sze lat
przedtem, a walk z nim zleci wtedy senat wczesnym konsulom. Na tej
podstawie wytoczenie skargi sdowej powodowao zawieszenie praw senatu
do wprowadzenia w ycie swoich uchwa. Z tego powodu cay ad pastwa
uleg zmceniu. Rabiriusz nie przyzna si do zabjstwa, wrcz zapiera si.
Trybunowie za pragnli cakowicie obali potg i znaczenie senatu i
czynili wstpne kroki do zapewnienia sobie wadzy nieograniczonej. Bo
pociganie do odpowiedzialnoci za czyny uznane przez senat, sprzed wielu
lat, zapewniao bezkarno tym, ktrzy mogliby si pokusi o naladowanie
Saturninusa i odebraoby karom ich moc. Senat uwaa w kadym razie za
rzecz straszn, by czowiek nalecy do
senatu, podeszy ju wiekiem mia zgin. O wiele bardziej oburzao go to, e
oczerniano chlub pastwa, a kierownictwo jego sprawami zlecono
najgorszym osobnikom. Std doszo do burzliwych star i sporw obu stron
w sprawie sdu. Jedni sprzeciwiali si zebraniu sdu, drudzy si domagali.
Zdanie drugich zwyciyo dziki Cezarowi i pewnym innym ludziom. Po
czym powsta znowu spr o charakter sdu. Sdzi by sam Cezar razem z
Lucjuszem Cezarem, gdy skarga wytoczona Rabiriuszowi nie bya zwyk
skarg, lecz tzw. skarg o perduellio. Skazali go, cho wbrew prawu. Wybra
ich sam pretor, a nie lud, jak to byo w zwyczaju. Rabiriusz zgosi apelacj.
Ale i lud uznaby go winnym, gdyby nie zapobieg temu Metellus Celer,
ktry by pretorem augurem. Kiedy bowiem zgromadzeni nie chcieli go
sucha ani wzi pod uwag okolicznoci, e sd odbywa si niezgodnie z
prawem, wybieg na Janikulum, zanim powzili jakkolwiek uchwa, i
cign sztandar onierski, tak e powzite przez nich uchway stay si
niemoliwe.
Sprawa ze sztandarem tak si przedstawiaa. W dawnych czasach wielu
wrogw mieszkao w pobliu miasta. Rzymianie bali si, e podczas gdy
odbyway si comitia centuriata, nieprzyjaciele mogli zaj Janikulum i
napa na miasto. Z tego powodu postanowili, e nie wszyscy bd naraz
gosowa, lecz niektrzy w penym rynsztunku maj na przemian sta na
stray tego miejsca. Strzegli je, jak dugo trwao zgromadzenie. Kiedy za
zgromadzeni mieli si ju rozej, cigano sztandar i stranicy, oddalali si.
Nie wolno byo bowiem zaatwia ju adnej sprawy, o ile to miejsce byo
niestrzeone. Zwyczaju tego przestrzegano jedynie w wypadku comitia
centuriata, gdy odbyway si one poza murem i mieli si na nie schodzi
wszyscy, ktrzy nosili bro. Czyni si tak jeszcze dzisiaj zgodnie z
uwiconym zwyczajem.
Tak wic i wtedy zgromadzeni rozeszli si, kiedy cignito sztandar, i
Rabiriusz ocala. Labienius co prawda mg ponownie spraw odda pod sd,
jednak tego nie uczyni.
A jeli chodzi o Katylin, to zgin on w taki oto sposb i z nastpujcych
powodw. Podwczas stara si ponownie o konsulat i obmyla wszelkie
moliwe sposoby, aby go wybrano. Wtedy senat uchwali, aby do kar
wyznaczonych prawnie za przekupstwo doda dziesicioletnie wygnanie. Do
uchway tej przyczyni si przede wszystkim Cyceron. Katylina uzna, e
uchwa t podjto ze wzgldu na jego osob, co te zreszt byo prawd. Z
tego powodu zebra gar ludzi i prbowa zabi Cycerona i kilku innych
spord przodujcych obywateli w samym dniu wyborw, aby mg by od
razu wybrany konsulem. Ale nie zdoa tego uczyni. Cyceron dowiedzia si
w por o spisku i wygosi surowe oskarenie Katyliny. Nie potrafi jednak
ich nakoni, aby uchwalili wnioski, ktrych
si domaga. Nie dawano bowiem wiary jego oznajmieniu i podejrzewano, e
wytoczy przeciwko tym ludziom faszywe zarzuty z powodu osobistej
wrogoci. W tych okolicznociach Cyceron uleg panice, jako e jeszcze
bardziej rozdrani Katylin. Nie odway si i sam na zgromadzenie, jak to
zwykle czyni, lecz zebra przyjaci przygotowanych do jego obrony, gdyby
zagrozio jakie niebezpieczestwo. Czciowo dla wasnego
bezpieczestwa, czciowo celem oszkalowania swych przeciwnikw nosi
pod szat pancerz, ktry celowo z lekka odsania. Z tego wanie powodu,
jak rwnie dlatego, e poza tym rozesza si pogoska o spisku przeciw
Cyceronowi, lud kipia oburzeniem, a wsplnicy spisku z obawy przed
Cyceronem zachowali spokj.
Tak oto wybrano nowych konsulw. Katylina przesta ju potajemnie
spiskowa przeciw Cyceronowi i jego zwolennikom, lecz gotowa zamach na
cae pastwo. Z samego Rzymu zebra najwikszych szubrawcw, ludzi
zawsze spragnionych przewrotu i jak najwicej spord sprzymierzecw.
Obiecywa im skrelenie dugw, rozdzia ziemi i wszystkie inne rzeczy,
ktrymi mg ich przywabi w szczeglnym stopniu. Na tych, ktrzy spord
nich byli najwybitniejsi i najpotniejsi, midzy innymi na konsulu
Antoniuszu, wymg zoenie bezbonej przysigi. Zabi bowiem na ofiar
jakiego chopca. Nad jego wntrznociami zoy przysig, a nastpnie
wraz z innymi spoywa jego wntrznoci. Wsppracowali z nim najcilej
w Rzymie: konsul i Publiusz Lentulus, ktry po konsulacie zosta wygnany z
senatu, a potem sprawowa urzd pretora, aby odzyska godno senatora; w
Fesulach, gdzie zbierali si jego poplecznicy, sprzymierzecem jego by
niejaki Gajusz Manliusz. By to czowiek bardzo biegy w rzemiole
wojennym (gdy suy wrd centurionw Sulli), jak rwnie niesychany
rozrzutnik. W kadym razie marnotrawi sromotnie wszystko, co
kiedykolwiek zdoby a sumy to byy ogromne i marzy o nastpnych
podobnych sprawkach.
Kiedy tak si przygotowywali, doniesiono w jakim licie Cyceronowi o
wszystkim, co si wici w miecie. List by bezimienny, lecz dorczono go
Krassusowi i pewnym innym optymatom. Po jego ogoszeniu powzito
uchwa o poszukiwaniu winnych niepokoju, jaki zapanowa w miecie.
Nastpnie przyszy wiadomoci z Etrurii. W zwizku z tym uchwalono zleci
konsulom opiek nad miastem i nad wszystkimi jego sprawami, jak to byo w
ich zwyczaju. Do tej uchway dodano nakaz: niechaj konsulowie doo
wszelkich stara, aby pastwo nie ponioso adnego uszczerbku. Kiedy to si
stao i umieszczono zaogi w wielu miejscach, wszelkie prby przewrotu w
miecie ustay tak dalece, e Cycerona oskarono wrcz o oszczerstwo.
Jednake doniesienia ze strony Etruskw potwierdziy oskarenie i
doprowadziy do pocignicia Katyliny przed sd o gwat.
Katylina z pocztku zgodzi si na ten zarzut, jak gdyby mia czyste
sumienie. Pozornie przygotowywa si na sd, co wicej, oddawa si
samemu Cyceronowi w rce, aby go pilnowa i nie pozwoli uciec. Cyceron
jednak nie podj si tego obowizku. Wtedy Katylina dobrowolnie
zamieszka w domu pretora Metellusa, aby oddali od siebie najmniejsze
podejrzenie o przewrt, zanim nie uzyska jakich dodatkowych posikw od
spiskowcw w miecie. Sprawy jednak nie ukaday si po jego myli, gdy
Antoniusz wycofa si ze strachu, a Lentulusowi zgoa brakowao energii.
Wobec tego poleci im w nocy zebra si w pewnym domu, gdzie spotka si
z nimi bez wiedzy Metellusa. Tam zgani ich za tchrzostwo i za
zniewieciao, po czym szczegowo im przedstawi, co ich czeka, kiedy
spisek wyjdzie na wiato dzienne, jak rwnie korzyci, ktre odnios w
razie powodzenia. Tym sposobem tak im doda si i zapau, e dwaj spord
zebranych przyrzekli o wicie wedrze si do domu Cycerona i tam go zabi.
Jednak i to si wczeniej wydao. Cyceron bowiem jako czowiek o szerokich
wpywach pozyska sobie wielu zwolennikw swymi mowami dziaajc na
jednych namow, na drugich zastraszeniem. Nie brako wic ludzi
donoszcych mu o tego rodzaju sprawach, senat za uchwali, e Katylina ma
opuci miasto.
Ten chtnie skorzysta z tego pretekstu, aby opuci miasto, i uda si do
Fesul, gdzie otwarcie podj wojn. Przywaszczy sobie tytu i szat
konsulw. Zacz ciga ludzi poprzednio zebranych przez Manliusza, a
jednoczenie doczy do siebie innych ludzi, najpierw spord wyzwo-
lecw, potem nawet spord niewolnikw. Z tego powodu Rzymianie
oskaryli go o przemoc i wysali na wojn Antoniusza, oczywicie nie zdajc
sobie sprawy z jego uczestnictwa w spisku. Sami zmienili szaty
9
. Z tej
przyczyny take Cyceron pozosta na miejscu. Bo chocia losem otrzyma
prowincj Macedoni, nie wyrusza ani do tego kraju ze wzgldu na ywy
udzia w procesie spiskowcw (zrzek si jej namiestnictwa na rzecz swego
kolegi), ani do bliszej Galii, ktr otrzyma w zamian za Macedonie.
Powodem by wczesny rozwj wypadkw. Sam obj opiek nad miastem,
do Galii za wysa Metellusa, by jej nie przecign na swoj stron
Katylina.
To, e pozosta, byo ogromnym szczciem dla Rzymu. Lentulus bowiem
przygotowa si do spalenia [pewnych czci miasta] i do popenienia
mordw przy pomocy innych sprzymierzonych oraz Allobrogw, ktrych
przecign na swoj stron, kiedy przybyli w poselstwie... [Cycero] pojma
ludzi wysanych do ... i sprowadzi ich z listami do budynku senatu. Tam
zapewni im zupen bezkarno i w ten sposb ujawni cay spisek.
1
Dobrze znany zwyczaj w wypadku powszechnego nieszczcia.
Wskutek tego senat zmusi Lentulusa do zrzeczenia si pretury i odda go pod
stra wraz z innymi pojmanymi, podczas gdy szukano reszty spiskowcw. Te
kroki spodobay si rwnie ludowi, przede wszystkim z nastpujcych
powodw. Kiedy Cyceron wygasza publiczn mow w tych sprawach, w
tym wanie czasie postawiono na Kapitolu posg Jowisza. Zgodnie z
zaleceniem wieszczkw ustawiono go twarz na wschd w kierunku Forum.
Wieszczkowie bowiem orzekli, e na skutek ustawienia tego posgu wyjdzie
na jaw jaki spisek. Istotnie, fakt ten zbieg si z wykryciem spiskowcw.
Tote lud wychwala bosk potg i by jeszcze bardziej rozgniewany na
winowajcw.
Tymczasem rozesza si pogoska, e take Krassus jest w ich gronie, o
czym donis jeden z pojmanych. Jednake niewielu w to wierzyo. Jedni
uwaali, e ani przez chwil nie mona rzuca na niego takiego podejrzenia,
drudzy dopatrywali si w tym historyjki zmylonej przez oskaronych w tym
celu, aby otrzyma od niego jak pomoc, gdy mia bardzo due wpywy.
By moe ten i w w to wierzy, jednak nie uwaano za wskazane skazywa
na zagad jednego spord przodujcych ludzi i powodowa jeszcze wiksze
wzburzenie w miecie. Z tego te powodu zarzut ten upad cakowicie.
Wielu ludzi zarwno niewolnikw, jak wyzwolecw, przygotowywao
si do oswobodzenia i uratowania od mierci Lentulusa i wszystkich po-
zostaych. Jedni czynili to ze strachu, drudzy kierowani wspczuciem.
Uprzedzony o tym Cyceron w nocy obsadzi zaog Kapitol i Forum. O
wicie bstwo natchno go dobr nadzieja. Bo kiedy w jego domu westalki
skaday ofiary proszc o dobro ludu, ogie nadspodziewanie buchn w gr.
Cyceron wtedy rozkaza pretorom zaprzysic powoanych do suby
wojskowej na wypadek, gdyby stali si potrzebni. Tymczasem sam
zgromadzi senat i jeszcze bardziej go podnieci i zaniepokoi i w ten sposb
nakoni do skazania na mier pojmanych.
Senatorowie wahali si i niewiele brakowao, eby ich uwolnili. Przed
wystpieniem Cezara wszyscy opowiadali si za ich straceniem. Cezar
jednake wyrazi zdanie, e naley ich uwizi pozbawi mienia i rozmieci
w rnych miastach z tym zastrzeeniem, e uwolnienie ich od kary nie
bdzie ju nigdy przedmiotem dyskusji. Gdyby ktry z nich si wymkn,
miasto, ktre wypuci zbiega, zostanie uznane za nieprzyjacielskie. Z kolei
wszyscy, ktrzy po nim zabrali gos, przyczyli si do tego zdania, a nawet
niektrzy z poprzednich zmienili swj pogld. Nadesza kolej na Katona.
Fakt, e wyda na nich wyrok mierci, skoni take innych do podobnego
gosowania i spiskowcy zostali skazani na kar wikszoci gosw. Z tego
powodu uchwalono ofiar i okres witeczny rzecz, ktra si nigdy
przedtem nie zdarzya w podobnych okolicznociach.
Wszczto poszukiwania tych, ktrych imiona wskazano. Jedni cignli na
siebie podejrzenie i zostali pocignici do odpowiedzialnoci za zamiar
przystpienia do spisku. Wiksz cz dochodze prowadzili konsulowie,
ale Aulus Fulwiusz senator zgin z rk wasnego ojca. Zdaniem niektrych,
nie by on jedynym prywatnym czowiekiem, ktry tak postpi. Wiadomo
bowiem, e take inni, i to nie tylko konsulowie, ale i ludzie prywatni
posunli si do zamordowania wasnych synw. Takie to zdarzenia zaszy
podwczas w Rzymie.
Na wniosek Lentulusa, ktrego popiera Cezar, posplstwo przekazao
ponownie ludowi wybory kapanw, wbrew prawu Sulii, na mocy odno-
wienia prawa Domicjusza. Bo po mierci Metellusa Piusa pragn zaj jego
stanowisko Cezar, cho jeszcze by mody i jeszcze nie sprawowa urzdu
pretora. Nadziej na to wiza z poparciem poselstwa, midzy innymi
dlatego, e okaza pomoc Labienusowi przeciwko Rabiriuszowi i nie
gosowa za mierci Lentulusa. I cel swj osign. Wybrano go
pontifeksem maksymusem, pomimo e o zaszczyt ten ubiegao si wielu
innych. W pierwszym rzdzie Katulus. Cezar okaza si bowiem czowie-
kiem niezwykle skorym do suenia i schlebiania kademu, nawet zwykym
ludziom, nie cofa si przed adnym sowem i czynem, byleby tylko osign
cele swych de. Nie odstraszao go przejciowe ponienie, wobec
widokw przyszej potgi. Zabiega o wzgldy ludzi, nad ktrymi usiowa
wzi gr, jak gdyby mieli wiksze od niego wpywy.
Z tego powodu masy sprzyjay Cezarowi, do Cycerona za ywiono al i
nienawi za stracenie obywateli. Wrogo sw okazywali rnie. W
ostatnim dniu swego urzdowania Cyceron pragn zoy sprawozdanie
usprawiedliwiajc wszystkie pocignicia, jakich dokona jako konsul. Z
pewnoci bowiem sprawiaoby mu wielk przyjemno nie tylko przyj-
mowanie pochwa od innych, ale i wynoszenie samego siebie pod niebiosa.
Tymczasem zamknito mu usta i nie pozwolono poza przysig odezwa si
sowem. Popar ich w tym Metellus Nepos, trybun. Mimo to Cyceron robi,
co mg, aby si im przeciwstawi, i doda do przysigi owiadczenie, e
ocali miasto, przez co cign na siebie jeszcze wiksz odraz.
Katylina zgin na samym pocztku roku, w ktrym wadz sprawowali
Juniusz Silanus i Lucjusz Liciniusz. Przez pewien czas, chocia mia niemae
siy, czujnie ledzi ruchy Lentulusa i gra na zwok. Liczy na to, e atwo
urzeczywistni swoje dalsze plany, jeeli tylko przedtem zginie Cyceron i
jego poplecznicy. Kiedy jednak si dowiedzia, e zgin Lentulus i e z lego
powodu porzucio go wielu stronnikw, musia wszystko rzuci na szal
bitwy, tym bardziej e Antoniusz i Metellus Celer, ktrzy oblegali Fesule,
nie pozwalali mu si ruszy z miejsca, poniewa kady z nich sta obozem
osobno. Katylina wyruszy przeciw Antoniu-
szowi, pomimo e ten ostatni growa nad Metellusem znaczeniem i mia
przy sobie wiksz si. Uczyni to w nadziei, e Antoniusz dobrowolnie da
za wygran ze wzgldu na swj udzia w sprzysieniu. Podejrzewajc to
Antoniusz odnis si chodno do Katyliny jako do czowieka sabego,
poniewa wikszo ludzi nawizuje przyjazne lub wrogie stosunki majc na
wzgldzie znaczenie innych ludzi i wasn korzy. Obawia si nadto, e
Katylina widzc ich zapa do walki mgby mu co wypomnie i odsoni
jaki sekret. Dlatego uda chorego, a prowadzenie walki zleci Markowi
Petrejuszowi, ktry star si ze spiskowcami. W krwawym boju pooy
trupem Katylin i trzy tysice
10
innych, cho spiskowcy walczyli z niezwyk
zawzitoci. Nikt z nich nie uciek, kady pad na swym stanowisku. Nawet
zwycizcy ogromnie ubolewali nad wspln strat, jako e zniszczyli cho
sprawiedliwie tylu i tak dzielnych ludzi, ktrzy mimo wszystko byli
obywatelami i sprzymierzecami Rzymu. Antoniusz posa gow Katyliny
do miasta, aby przekona o jego zgonie i uwolni od obaw. Sam zosta
obwoany imperatorem z powodu zwycistwa, cho liczba zabitych bya
mniejsza od wymaganej. Uchwalono take ofiary, a lud zmieni szaty na
znak, e uwolni si od wszystkich okropnoci.
Niemniej sprzymierzecy, ktrzy uczestniczyli w dziaaniach Katyliny i
jeszcze byli przy yciu, nie zachowywali si spokojnie. Przeciwnie, ze
strachu przed kar zaczli sia zamt. Przeciwko poszczeglnym ich grupom
wysano pretorw, ktrzy mniej lub wicej rozproszonych w por
dosigali i karali. Inni spiskowcy kryli si, ale wyda ich Lucjusz Wettiusz ze
stanu rycerskiego, ktry bra udzia w sprzysieniu. Udowodniono im win i
ukarano. Lucjusz uczyni to zachcony obietnic uwolnienia od kary. W
kocu zrobi doniesienie na pewnych ludzi i wpisa ich imiona na tabliczk, a
potem chcia dopisa i innych. Jednake senatorowie nabrali podejrze,
posdzajc go o naduycie i odmwili mu ponownego udostpnienia
dokumentu z obawy, e mgby wymaza pewne imiona. Kazali mu ustnie
poda tych, ktrych rzekomo pomin. Wtedy zawstydzony i przestraszony
wymieni tylko paru innych. Mima to z powodu nieznajomoci
wymienionych osb niepokj zapanowa w miecie i wrd
sprzymierzecw. Jedni bezpodstawnie trwoyli si o siebie samych, drudzy
niesusznie mieli w podejrzeniu innych. Wobec tego senat postanowi poda
imiona do oglnej wiadomoci. W wyniku tego niewinni odzyskali spokj, a
winni poszli pod sd; jedni z nich byli obecni na miejscu, drugich skazano
zaocznie.
Takie byy losy Katyliny i jego upadek. Zdoby imi wiksze, niby to
uzasadniay jego czyny, dziki sawie Cycerona i mowom wygoszo-
10
Appian (B.C. II 44) podaje liczb jako 10 000 Diodor (cytowany przez Focjusza
Bibl. 658 H) jako 6000.
nym przeciwko niemu. Niewiele brakowao, a zasdzono by Cycerona od
razu za zabicie Lentulusa i innych uwizionych. Zarzut ten kierowano
pozornie przeciw niemu, w rzeczy samej przeciwko senatowi. Czonkw jego
gwatownie okrzyczano przed ludem, gwnie za spraw Metellusa Neposa.
Zarzucano im, e bez zgody ludu nie mieli prawa skazywa na mier
adnego obywatela. Ale podwczas Cyceronowi uszo to wszystko pazem.
Senat zapewni nietykalno wszystkim, ktrzy w tym okresie kierowali
sprawami pastwa, co wicej, zapowiedzia, e za wroga i nieprzyjaciela
bdzie uchodzi czowiek, ktry by pniej mia pocign do
odpowiedzialnoci kogo z nich. Nepos przelk si i przesta mci.
Ale senat zwyciy nie tylko w tej sprawie. Nepos postawi wniosek, by
Pompejusza, ktry by jeszcze w Azji, wezwa do powrotu z wojskiem.
Pozornym uzasadnieniem tego byo doprowadzenie do adu wczesnych
stosunkw; a naprawd mia nadziej, e dziki Pompejuszowi sam bdzie
mg doj do potgi wrd zamtu, jaki spowodowa. Pompejusz bowiem
sprzyja ludowi. Ale senatorowie zapobiegali zatwierdzeniu tego wniosku.
Naprzd sprzeciwili si mu Katon i Kwintus Minucjusz trybunowie i odebrali
gos pisarzowi, ktry go czyta. Nepos wzi dokument, aby go osobicie
odczyta, ale mu go porwali. A kiedy potem usiowa powiedzie co bez
przygotowania, zamknli mu usta. Wskutek tego rozptaa si midzy nimi
walka na kije, kamienie, nawet miecze, do ktrej doczyli si jeszcze inni,
idc z pomoc jednym albo drugim. Z tego powodu senatorowie zgromadzili
si tego samego dnia w budynku senatu, zmienili szaty i zlecili konsulom
opiek nad miastem, aby nie ponioso adnego uszczerbku. Wtedy Nepos
jeszcze raz uleg trwodze i od razu wycofa si z ich posiedzenia. Po czym
opublikowa jakie pismo przeciw senatowi i pody do Pompejusza, cho
mu nie wolno byo spdza adnej nocy poza miastem.
Potem nawet Cezar, ktry by pretorem, nie odway si ju na adne
nowe posunicia. Chcia bowiem doprowadzi do usunicia imienia Katu-
lusa ze wityni Jowisza Kapitoliskiego, gdy pocign go do odpo-
wiedzialnoci za sprzeniewierzenie i do wyliczenia si z wydanych pie-
nidzy. Pragn, by dobudowanie reszty budynku przekazano Pompejuszowi.
W tak wielkim bowiem i w tego rodzaju gmachu pewne czci byy na p
skoczone lub w kadym razie Cezar tak twierdzi. Chcia, by Pompejusz si
wsawi jego dokoczeniem i zamiast imienia Katulusa wpisa tam swe imi.
Co prawda, chcia przypodoba si Pompejuszowi, ale nie do tego stopnia, by
narazi si na podobn uchwa, jak podjto przeciwko Neposowi. Bo w
zasadzie czyni to nie ze wzgldu na Pompejusza, ale w tym celu, by przy
pomocy i tych rodkw pozyska lud dla siebie samego. A jednak wszyscy
bali si Pompejusza, gdy jeszcze nie byo jasne, czy zwolni swe wojska.
Tote, kiedy Pompejusz wysa
Marka Pizona, swego poddowdc w celu ubiegania si o konsulat, odoyli
wybory, aby mg wzi w nich udzia. Po jego przybyciu wybrali Pizona
jednomylnie. Bo Pompejusz poleci go nie tylko swym przyjacioom, ale i
wrogom.
Tymczasem Publiusz Klodiusz uwid on Cezara w jego wasnym
domu, i to podczas religijnych obrzdkw, ktre zgodnie ze zwyczajem
wykonyway westalki w domach pretorw i konsulw, w ukryciu przed
wszystkimi mczyznami. Cezar mu nic nie zarzuci, bo dobrze wiedzia, e
ten uniknie skazania dziki swoim towarzyszom. Ale wzi rozwd z on.
Mwi, e co prawda nie wierzy plotce, ale nie mgby z ni wspy, skoro
raz pado na ni podejrzenie cudzostwa, zwaywszy, e kobieta uczciwa
nie tylko nie powinna bdzi, ale nawet nie moe naraa si na szpetne
podejrzenie.
Poza tym podwczas zbudowano most kamienny, zwany mostem Fa-
brycjuszowym, prowadzcy na wysepk na Tybrze. W nastpnym roku za
konsulatu Pizona i Marka Messali optymaci dali wyraz swej nienawici do
Klodiusza. Jednoczenie, celem zmycia zmazy spowodowanej jego zbrodni,
oddali winowajc pod sd. Kapani bowiem orzekli, e ze wzgldu na jego
wystpek nie dopeniono naleycie witych obrzdw i naley je powtrzy.
Oskarono go o cudzostwo, mimo e Cezar nabra wody w usta, nadto o
bunt w Nisibis i kazirodcze stosunki z siostr. Jednake zosta uwolniony,
chocia sdziowie zadali i otrzymali od senatu stra, by nie dozna nic
zego z jego strony. W zwizku z tym Katulus artobliwie zauway, e
prosili o stra nie w tym celu, by mogli bezpiecznie skaza Kladiusza, lecz
dlatego, by mogli dla siebie ocali pienidze otrzymane jako apwk.
Niedugo potem zmar Katulus, czowiek, ktry spord wszystkich ludzi,
ktrzy kiedykolwiek yli, w sposb najbardziej oczywisty zawsze przekada
dobro ogu nad wszystko inne na wiecie.
W tym roku cenzorowie wpisali w poczet senatorw wszystkich, ktrzy
piastowali urzdy, nawet przekraczajc ustalon liczb. Rwnie w tym roku
lud, ktry dotd oglda igrzyska gladiatorw bez korzystania z przerw ,
zacz wychodzi na posiek podczas widowiska. Zwyczaj, ktry przyj si
podwczas, utrzymuje si i teraz, ilekro osoba majca wadz urzdza
igrzyska. Taki przebieg miay sprawy w miecie.
Tymczasem Allobrogowie zaczli pustoszy Gali Narbosk. Namiestnik
jej, Gajus Pomptinus, wysa swych poddowdcw przeciwko wrogom, a
sam obra sobie siedzib w miejscu dogodnym, by mie oko na rozwj
zdarze. Dy do tego, by mg w por da im rad i pomoc, majc na
wzgldzie ich korzy. Manliusz Lentinus wyprawi si przeciwko miastu
Valentia i tak przerazi jego mieszkacw, e wikszo ucieka, a reszta
przysaa posw z prob o pokj. Jednake znienacka napada na niego
ludno wiejska, ktra przybya tamtym z odsiecz.
Odepchnity od murw miasta j bezkarnie pustoszy okolic. Czyni to tak
dugo, a przyszed im z pomoc Kalugnatus, wdz caego szczepu, i inni
spord tych, ktrzy mieszkaj wzdu Izary. Chwilowo Lentinus nie mia
im przeszkodzi w przeprawie, gdy mieli za duo odzi. Nie chcia dopuci
do tego, by si skupili, widzc Rzymian ustawionych w szyku przeciwko
nim. Na szczcie okolica, ktra cigna si a do brzegu rzeki, bya lesista.
Tam urzdzi zasadzk. W ten sposb chwyta i wybija przeciwnikw, w
miar jak si przeprawiali. W pogoni za niektrymi zbiegami wpad na
samego Katugnatusa i zginby wraz z caym wojskiem, ale na szczcie
nagle rozptaa si gwatowna burza, ktra wstrzymaa barbarzycw od
pocigu. Pniej, kiedy Katugnatus usun si w jakie odlege miejsce,
Lentinus ponownie zapuci zagony w ich kraj i zburzy miasto, przy ktrym
ponis klsk. Lucjusz Mariusz i Serwiusz Galba przeprawili si przez
Rodan, spustoszyli posiadoci Allobrogw, w kocu podeszli pod miasto
Solonion i zajli powyej niego umocnione miejsce. W walce pobili
przeciwnikw i podpalili pewne czci miasta, ktre czciowo byo
zbudowane z drzewa. Nie zdobyli go jednak, gdy przeszkodzio im
nadejcie Katugnatusa. Na wie o tym Pompejusz ruszy z caym wojskiem
do tego miejsca, zamkn je obleniem i ujarzmi obrocw z wyjtkiem
Katugnatusa. Potem atwiej podbi pozostae okolice.
W tym czasie Pompejusz przyby do Italii i przeprowadzi wybr Lu-
cjusza Afraniusza i Metellusa Celera na stanowiska konsulw. Ale zawid
si w swoich nadziejach, e przy ich pomocy zrobi wszystko, co zechce. Mia
rne yczenia, ale przede wszystkim chcia, by dano ziemi jego onierzom
i by zatwierdzono wszystkie jego posunicia. Ale wtedy tego nie osign.
Optymaci bowiem, ktrzy ju poprzednio na niego krzywo patrzyli,
przeszkodzili poddaniu tych spraw pod gosowanie. A co si tyczy samych
konsulw, to Afraniusz, ktry zna si lepiej na tacach ni na zaatwianiu
czegokolwiek, nie pomg mu w niczym. Metellus za rozjtrzony na
Pompejusza, e rozwid si z jego siostr, mimo e mia z ni dzieci, stawia
mu na kadym kroku ogromny opr. Lucjusz Lukullus, z ktrym Pompejusz
obszed si bardzo butnie, kiedy go spotka w Galacji, zawzi si rwnie
bardzo na niego. da, by Pompejusz oddzielnie i szczegowo zoy
sprawozdanie z kadego czynu, a nie prosi o zatwierdzenie wszystkich
posuni ryczatem. Utrzymywa, e nikt nie zna charakteru czynw
Pompejusza; w kadym razie byoby rzecz niesuszn zatwierdza je
wszystkie bez zastrzee, jak gdyby szo o postpki jakiego despoty.
Lukullus dalej wywodzi, e Pompejusz obali niektre jego posunicia.
Dlatego domaga si zbadania czynw ich obu w senacie, aby senatorowie
mogli zatwierdzi tylko te, ktre u nich znajd uznanie. Bardzo popiera go w
tym Katon, Metellus i reszta nastawiona
podobnie jak oni. Oto do czego doszo. Trybun postawi wniosek, by przy-
dzieli ziemi zwolennikom Pompejuszowym i uzupeni go uwag: take
wszystkim obywatelom", Chcia, aby tym atwiej go przegosowali i przy
tym zatwierdzili czyny Pompejusza. Metellus stawi bezwzgldny opr. Co
wicej, tak zaatakowa trybuna, e ten kaza wtrci go do wizienia. Wtedy
Metellus pragn tam zabra senat. Trybun nazywa si Lucjusz Flawiusz
umieci awk trybusk tu przy wejciu do wizienia, usiad na niej i
zagrodzi drog do wejcia kademu. Wtedy Metellus rozkaza przebi mur
wizienny, by senat mg wej do rodka i gotowa si tam do spdzenia
nocy. Wiadomo o tym zawstydzia i zaniepokoia Pompejusza. Obawia
si, e moe to by obraz dla ludu, wobec tego kaza Flawiuszowi opuci
to miejsce. Twierdzi, e stao si to na prob Metellusa, ale mu nie
wierzono. Znano bowiem dumne usposobienie Metellusa; wszak ten nie
wyrazi zgody, kiedy inni trybuni chcieli go uwolni. Flawiusz za zagrozi,
e nie pozwoli Metellusowi uda si do prowincji, ktr wylosowa, chyba e
zezwoli na wydanie prawa. Mimo to ten nie ustpi i chtnie pozosta w
miecie.
Tak wic Pompejusz nie zdoa nic przeprowadzi z powodu Metellusa i
innych. Dlatego owiadczy, e jest przedmiotem zazdroci i to ogosi
ludowi. Jednake zlk si, e utraci i poparcie ludu, i narazi si na jeszcze
wiksz hab. Z tego powodu poniecha swych da, gdy uwiadomi
sobie, e nie posiada rzeczywistej siy. Wiedzia bowiem, e ma tylko imi i
zawi wywoan poprzednim swoim znaczeniem, a w rzeczywistoci nie
odnis z tego adnej korzyci. aowa wic, e przedwczenie rozpuci
legiony i wyda si w rce wrogw.
Po rozprawie sdowej Klodiusz z nienawici do optymatw zapragn
zosta trybunem. Nakania wic pewnych ludzi, ktrzy piastowali ten urzd,
do postawienia odpowiedniego wniosku, aby udostpni sprawowanie jego
take patrycjuszom. Ale nadaremnie. Wobec tego pod przysig zrzek si
przynalenoci do patrycjuszw, przeszed do stanu plebejskiego, a nawet
chodzi na ich zebrania. Od razu wszcz starania o trybunat, ale go nie
wybrano. Na przeszkodzie stan jego krewny, Metellus, ktry by oburzony
jego postpowaniem. Twierdzi bowiem, e takie przeniesienie Klodiusza
byo niezgodne z tradycj; zmiana ta byaby moliwa tylko po wprowadzeniu
lex curiata. Taki by koniec tej sprawy.
Poniewa podatki
11
ogromnie uciskay miasto i Itali, wszyscy chtnie
przyjli prawo, ktre je uchylao. Jednake senatorowie z niechci odnieli
si do pretora, ktry postawi ten wniosek. (By nim Metellus Nepos.)
Chcieli wymaza jego imi z nazwy tego prawa i wstawi innego.
11
Por. Cic. ad Alt. II 16.1 z r. 59 p.n.e.: podatki Italii naoone na eksport i import".
Co prawda, tego nie przeprowadzono, ale stao si jasne dla kadego, e
sarkali nawet na dobrodziejstwa doznane od ludu i gminu. W tym czasie
Faustus, syn Sulli, wyda igrzyska gladiatorskie na cze ojca i wspaniale
podejmowa lud, dostarczajc im za darmo kpieli i oliwy.
Takie byy zdarzenia w miecie. Tymczasem Cezar po preturze otrzyma
wadz w Luzytanii. Wprawdzie mg bez wielkiego wysiku oczyci ten
kraj z rozbjnikw, ktrzy tam chyba zawsze grasowali, i mie spokj, ale
nie chcia. akn sawy i snu wielkie plany naladujc Pompejusza oraz
innych swych poprzednikw, ktrzy kiedy doszli do wielkiej potgi.
Spodziewa si, e jeeli wtedy czego dokona, od razu zostanie wybrany
konsulem i popisze si niezwykymi czynami. Nadzieje jego szczeglnie
podsyca fakt, e kiedy by w Gades jako kwestor, ni mu si stosunek z
matk. Od wieszczkw dowiedzia si, e osignie wielk potg. Dlatego
patrzc tam na obraz Aleksandra powicony w wityni Heraklesa jcza i
ubolewa, e jeszcze nie dokona nic wielkiego.
Z tego te powodu, cho mg y spokojnie, jak powiedziaem, skierowa
si do Gry Hermiskiej i rozkaza mieszkacom przesiedli si na rwnin.
Na pozr uczyni to w tym celu, aby nie mogli korzysta ze swych
warownych miejsc jako punktw wypadowych i uprawia rozboju. W
rzeczywistoci dlatego, e dobrze wiedzia, i nigdy nie zastosuj si do
rozkazu; e wskutek tego bdzie mia jak podstaw do wojny. Tak te si
stao. Skoro chwycili za bro, podbi ich. Nastpnie niektrzy ich ssiedzi z
obawy, e moe ruszy take przeciwko nim, usunli swe dzieci, ony i
najcenniejsze mienie poza Dorius. Podczas gdy byli tym zajci, Cezar
naprzd zaj ich miasta, a potem natar na samych mczyzn. Ci umieszczali
przed sob trzody, aby napa na Rzymian rozsypanych i grabicych bydo.
Jednake Cezar nie zwrci uwagi na zwierzta, a przypuci atak i pobi ich
wacicieli. Tymczasem dowiedzia si, e mieszkacy Gry Hermiskiej
zbuntowali si i zamierzaj urzdzi zasadzk na niego, kiedy bdzie
powraca. Wobec tego chwilowo cofn si na inn drog, a pniej ruszy
przeciwko nim. Odnis zwycistwo. Uciekajcych ciga a do oceanu.
Kiedy jednak opucili ld i przeprawili si na jak wysp, zatrzyma si tam,
gdzie by, gdy mia mao odzi. Ale zczy razem tratwy i przeprawi na
nich cz wojska, cho mia due straty. Bo ich przywdca dobi do
falochronu blisko wyspy i wysadzi onierzy w przekonaniu, e dalej dobrn
na nogach. Tymczasem sam zepchnity odpywem wypyn na otwarte
morze, a onierzy pozostawi swemu losowi. Pomimo dzielnej obrony
zginli prawie wszyscy. Jedyny niedobitek, Publiusz Scewiusz, po stracie
tarczy i pokryty licznymi ranami skoczy do wody i uratowa si pync. Tak
zakoczya si ta prba. Pniej Cezar cign odzie z Gades, przeprawi si
z caym wojskiem na wysp i bez trudu upora si z ludmi wycieczonymi
go-
dem: Stamtd popyn wzdu brzegu a do Brigancjum, miasta Kalecji,
Falami przybrzenymi, ktre wywoa podpywajc do ldu, zatrwoy ludzi
dotd nie obznajomionych z widokiem floty i podbi ich.
Po dokonaniu tych czynw uzna, e dziki temu zdoby odskoczni do
konsulatu i pospieszy na wybory, jeszcze przed przybyciem nastpcy.
Postanowi ubiega si o ten urzd nawet przed odbyciem triumfu, gdy nie
mona go byo wici wczeniej. Jednake starania jego o triumf spezy na
niczym, gdy opiera si temu, jak mg, Katon. Wobec tego Cezar porzuci
t spraw. Spodziewa si, e wybrany konsulem dokona o wiele wicej i
wikszych czynw i odbdzie odpowiednie triumfy. Bo oprcz poprzednio
wspomnianych znakw, ktre stale dodaway mu wielkiej pewnoci siebie,
zaszed taki fakt. Jeden z jego koni urodzi si z przegrdkami na kopytach u
przednich ng. Pyszni si, kiedy dwiga Cezara, ale nie mg znie innego
jedca. Majc std niemae nadzieje. [Cezar] chtnie zarzuci spraw
triumfu i wszed do miasta, by ubiega si o urzd. Tak zrcznie uj sobie
Pompejusza, Krassusa i innych, e przecign ich na swoj stron. Wszyscy
oni wybrali go jednomylnie, chocia jeszcze i wtedy wanili si ze sob,
mieli polityczne tajne kluby i jeden stara si przeszkodzi w spenieniu
ycze, ktre widzia u drugiego. Jednake dowodzio to nie byle jakiej jego
mdroci; tak dobrze umia przejrze i ustali waciw chwil i miar
wiadczenia im usug, e zjedna ich sobie obu, chocia jeden zwalcza
drugiego.
To mu nie wystarczao, ale pojedna take ich obu, nie dlatego, e pragn
midzy nimi zgody, lecz majc na wzgldzie ich przemone wpywy. Dobrze
wiedzia, e bez pomocy ich obu lub przynajmniej jednego nie osignie
wikszego znaczenia. Zdawa sobie spraw, e jeeli si bdzie przyjani z
jednym z nich, tym samym bdzie mia przeciwnika w drugim i e od tego
drugiego dozna wicej szkd ni korzyci dziki poparciu pierwszego. Z
jednej strony zdawao mu si, e wszyscy ludzie chtniej dziaaj przeciwko
swym wrogom ni wsppracuj z przyjacimi, nie tylko dlatego, e gniew i
nienawi pobudzaj do gwatowniejszych zabiegw ni jakakolwiek
przyja; lecz take z tej przyczyny, e jeeli jeden czowiek dziaa we
wasnym interesie, a drugi w interesie kogo innego, nie przeywaj w
jednakowym stopniu radoci w razie sukcesu, a smutku w razie
niepowodzenia. Z drugiej strony bra pod uwag, e atwiej jest stan
ludziom w drodze i przeszkodzi im w osigniciu wybitnego znaczenia ni
chcie ich do tej potgi doprowadzi; przede wszystkim dlatego, e czowiek,
ktry nie pozwala komu doj do znaczenia, sprawia przyjemno sobie i
innym; tymczasem ten, ktry komu pomaga si wybi, czyni go dla obu
stron uciliwym.
Z tych powodw Cezar podwczas zabiega o ich wzgldy, a potem
doprowadzi do ich pojednania. Nie wierzy, eby bez nich mg kiedy-
kolwiek zdoby jak potg lub e mgby si kiedy ustrzec od naraenia
jednemu z nich. Z drugiej strony nie ba si, e zapanuje midzy nimi
jednomylno i wezm nad nim gr. Bo istotnie zdawa sobie spraw, e
przy pomocy ich przyjani od razu opanuje innych, a w niedugim czasie
wemie w gar ich samych, dziki nim samym. I tak si stao. Pompejusz i
Krassus, skoro tylko si zakrztnli koo tego majc na uwadze wasne
powody, od razu pogodzili si ze sob i zaprosili Cezara do uczestniczenia w
swych planach. Jeeli idzie o Pompejusza, to sam nie mia takiej siy, jak to
si spodziewa. Widzc potg Krassusa i wzrost znaczenia Cezara ba si, e
mog go obali cakowicie. Zarazem spodziewa si, e dziki nim odzyska
swe dawne znaczenie, jeeli ich dopuci do obecnych korzyci. Krassus
sdzi, e powinien growa nad wszystkimi ze wzgldu na swj rd i
bogactwo. Ale daleko mu byo do Pompejusza i by przekonany, e Cezar
bdzie si pi wysoko. Dlatego dy do wywoania wrd nich
wspzawodnictwa, by aden z nich nie wzi gry. Spodziewa si, e bd
to rwnie mocni rywale i e w tym wypadku sam wycignie korzyci z
przyjani z jednym i drugim przewyszy ich zaszczytami. Bo nie popiera
stanowczo ani sprawy ludu, ani sprawy senatu, lecz wszystko to czyni celem
zapewnienia sobie wpywowego stanowiska. Z tego powodu sprzyja
jednemu i drugiemu. Unika wrogiego stosunku do obu. Kady krok, ktry
podoba si jednemu lub drugiemu, gorliwie popiera o tyle, o ile w oczach
ich mia uchodzi za sprawc kadego pomylnego wyniku, a nie mie
udziau w bardziej niepomylnych.
W ten sposb ci trzej z podanych przyczyn zawarli przyja i zatwierdzili
j przysig. Nastpnie sami miedzy sob pokierowali sprawami pastwa. Po
czym jeden da drugiemu i otrzyma od niego to, czegokolwiek pragn i
czego wykonanie im dogadzao ze wzgldu na okolicznoci. Zgoda ich
doprowadzia te do porozumienia wrd ich wsplnikw. Take oni
bezkarnie bez bojani robili, co chcieli, idc w kadej sprawie pod
przewodem swych zwierzchnikw. Tote mona byo uwiadczy troch
umiarkowania tylko w Katonie i w paru innych, ktrzy chcieli uchodzi za
ludzi podzielajcych jego pogldy. Nikt w tym czasie nie bra udziau w
yciu publicznym z czystych pobudek i bez wzgldu na jaki zysk osobisty.
Wyjtek stanowi Katon. Co prawda, jedni wstydzili si tego, co si dzieje, a
drudzy usiowali go naladowa i dlatego od czasu do czasu przykadali rk
do spraw publicznych i dokonywali czynw podobnych do czynw Katona.
Ale nie wytrwali w tym, gdy wysiki ich wynikay z postawy przybranej, a
nie z wrodzonych waciwoci.
Przymierze midzy sob taili tak dugo, jak to byo moliwe, i podwczas
doprowadzili do takiego stanu sprawy Rzymian. Robili wszystko, co
postanowili. Ale przybierali pozory i zasaniali si najsprzeczniejszymi
powodami, aby jeszcze przez bardzo dugi czas nie zdradzi si, zanim nie
przygotuj si dostatecznie. Ale bstwo dobrze znao ich poczynania. Tym,
ktrzy potrafili zrozumie tego rodzaju znaki, od razu bardzo wyranie
objawio si to wszystko, co pniej miao nastpi z ich powodu. Nagle na
miasto i na cay kraj spada taka burza, e wywrcia wiele drzew z
korzeniami, zwalia mnstwo domw; odzie zakotwiczone na Tybrze w
pobliu miasta i ujcia utony; run most drewniany i uleg zniszczeniu,
zawali si teatr zbudowany z drzewa na jak uroczysto. Wrd tego
wszystkiego zgino ludzi co niemiara. Znaki te objawiy si z gry jako
obraz tego, co miao spotka ludzi na ldzie i na morzu.
KSIGA TRZYDZIESTA SMA
W ksidze trzydziestej smej Dziejw rzymskich Diona mieszcz si
nastpujce opowiadania:
Jak Cezar spiera si z Bibulusem (r. l8),
Jak wygnano Cycerona (r. 917),
Jak Filiskos pociesza Cycerona z powodu wygnania (r. 1830),
Jak Cezar wojowa z Helwetami i z Ariowistem (r. 3150),
Okres dwch lat, w ktrych urzdnikami (konsulami) byy niej wymienione
osoby:
r. 59 p.n.e. Gajusz Juliusz, syn Gajusza, Cezar
Marek Kalpurniusz, syn Gajusza, Bibulus
r. 58 p.n.e. Lucjusz Kalpurniusz, syn Lucjusza, Pizon Aulus
Gabiniusz, syn Aulusa.
W roku nastpnym Cezar pragn pozyska wzgldy caego ludu, by
jeszcze silniej go ze sob zwiza. Ale te chcia zarazem uchodzi za
zwolennika optymatw, aby unikn ich nieprzyjani; dlatego nieraz im
mwi, e nie zgosi wniosku, ktry nie byby take dla nich korzystny. Oto
dowd. Pewien wniosek w sprawie ziemi, ktr pragn nada caemu
ludowi, uj w taki sposb, e nie mona mu byo postawi najmniejszego
zarzutu z tego powodu. Udawa jednak, e z wnioskiem tym nie wystpi, jeli
nie jest po myli monych. W kadym razie w zwizku z tym prawem nikt
nie mg mu nic zarzuci. Wszak dziki niemu nadmierna liczba ludnoci
miejskiej, ktra bya gwnym powodem czstych buntw, miaa by
skierowana do pracy i do uprawy roli; wiksza cz Italii, stojca pustk,
zostaaby ponownie skolonizowana; nie tylko ludzie sterani wyprawami
wojennymi, ale i wszyscy inni mogli uzyska dostateczne rodki do ycia.
Staoby si to bez adnego wydatku ze strony samego miasta, bez adnego
uszczerbku dla optymatw; przeciwnie, wielu z nich otrzymaoby zaszczyty i
urzdy. Cezar pragn nie tylko rozdzieli ca ziemi pastwow z
wyjtkiem Kampanii (t radzi wydzieli jako wasno pastwow z powodu
jej wysokiej wartoci), lecz poleca nabycie wszystkich innych gruntw.
Zabroni jednak kupowa przemoc albo za cen ustalon przez
penomocnikw do spraw nadziau gruntw; nakazywa nabywa ziemie od
ludzi dobrowolnie j sprzedajcych i za t cen, na jak bya oszacowana w
spisach podatkowych. Twierdzi, e Rzymianie maj du nadwyk
pienin dziki upom zdobytym przez
Pompejusza oraz z powodu nowo wprowadzonych danin i podatkw. Wy-
wodzi, e najlepiej je wyda na tych obywateli, ktrzy naraajc si na
niebezpieczestwa przyczynili si do ich zdobycia; ponadto twierdzi, e
zesp penomocnikw do spraw nadziau nie powinien si skada z niewielu
czonkw na wzr garstki monowadcw, ani te z ludzi, na ktrych ciy
oskarenie, co mogoby niejednego rozdrani. Jego zdaniem
penomocnikw tych powinno by dwudziestu, tak by wiksza liczba osb
miaa udzia w tym zaszczytnym urzdzie; maj to by ludzie najodpo-
wiedniejsi. Siebie nie bra w rachub. Usilnie na to nalega na pocztku, by
go nie posdzono, e podaje jaki wniosek we wasnym interesie. Jemu
samemu wystarcza fakt, e spraw zapocztkowa i nada jej bieg.
Przynajmniej tak mwi. Wyranie jednak chcia si przypodoba Pom-
pejuszowi, Krassusowi i wszystkim innym.
Co si tyczy tego wniosku, to nie mona mu byo stawia zarzutw. Tote
nikt nie mia odwagi nawet ust przeciwko niemu otworzy. Odczyta go
bowiem poprzednio w senacie i wzywajc kadego senatora po imieniu pyta,
czy ma co do zarzucenia. Przyrzek, e zmieni lub wrcz wykreli wszystko,
co by si komu nie spodobao. W zasadzie jednak wszyscy optymaci stojcy
poza przymierzem wrzeli z oburzenia. Gnbio ich wanie to, e Cezar
postawi wniosek, ktry wymyka si wszelkiej naganie, a by dla wszystkich
uciliwy. Podejrzewali bowiem, e przez ten wniosek przywie do siebie
lud, zdobdzie wiatow saw i uznanie. I wanie to byo jego celem.
Dlatego te nikt mu si nie sprzeciwia, ale i nikt nie wyrazi swego uznania.
Og na tym poprzestawa. Wszyscy wci mu przyrzekali, e popr jego
wniosek, nic jednak nie robili. Przeciwnie, bezuytecznie zwlekano i
odkadano spraw. Jednake Marek Katon (by to czowiek na wskro
uczciwy i niechtny wszelkiej nowoci, ale ani wrodzone zdolnoci, ani
wyksztacenie nie zapewniy mu wikszego wpywu), cho nie mg nic
zarzuci wnioskowi, niemniej zasadniczo uznawa, e naley si trzyma
przyjtego porzdku rzeczy i w niczym go nie przekracza. Tak wic Cezar
zamierza wyrzuci Katona z senatu i wtrci go do wizienia. Ten by gotw
temu si podda i niemao innych szo w jego lady. Jeden z nich, Marek
Petrejusz, zganiony przez Cezara, e odchodzi jeszcze przed rozwizaniem
senatu, odpar: Wol by w wizieniu z Katonem ni tutaj z tob".
Zmieszany t odpowiedzi Cezar da Katonowi spokj, zakoczy obrady
senatu dorzucajc jedynie t uwag: Uczyniem was sdziami i panami tego
prawa nie chcc przedkada go ludowi, jeeli co nie jest po waszej myli.
Skoro jednak nie jestecie skonni podj wstpnej uchway, rozstrzygnie
sam lud".
Nastpnie przez cay okres swego urzdowania nie odnis si z niczym
innym do senatu; wszystko, co chcia, przedkada bezporednio ludowi.
Jednake nawet wtedy pragn zapewni sobie na zgromadzeniu poparcie
kilku najprzedniejszych ludzi, w nadziei, e zmienili zdanie i odczuj pewien
strach przed ludem. Zacz od kolegi, zapytujc go, czy nie pochwala
postanowie wspomnianego prawa. Ten odpowiedzia mu tylko tyle, e nie
zniesie wprowadzenia adnej nowoci w roku swego urzdowania. Wtedy
Cezar zacz go baga i nakoni lud, by przyczy si do jego prb
mwic: Bdziecie mieli prawo, jeeli on tylko na to si zgodzi". Bibulus
gono zawoa: W tym roku nie bdziecie mieli tego prawa, chobycie
nawet wszyscy tego chcieli". Z tymi sowami oddali si. Cezar ju nie pyta
adnego z urzdnikw, bojc si, e i tu spotka si z czyim sprzeciwem, ale
wprowadzi na zgromadzenia Pompejusza i Krassusa, cho oni byli
prywatnymi obywatelami, i poleci im przedstawi swj pogld na wniosek.
Uczyni to nie dlatego, e nie zna ich stanowiska, gdy dziaali we
wszystkim wsplnie, lecz po to, aby okaza im cze zapraszajc jako
doradcw w sprawie tego prawa, pomimo e nie piastowali adnego urzdu.
Ponadto chcia zastraszy innych zapewniajc sobie poparcie ludzi, ktrzy w
tym czasie bezpiecznie byli pierwsi w pastwie i cieszyli si wrd ogu
najwikszym znaczeniem. Pragn zarazem tym posuniciem zjedna sobie
wzgldy ludu. Wykazywa, e nie zmierzaj do czego niezwykego i
niesprawiedliwego, lecz do celw znajdujcych u nich uznanie i pochwal.
Pompejusz zatem zabra gos dajc wyraz swemu wielkiemu zadowoleniu:
Nie ja sam, Kwiryci, uznaj ten wniosek, ale i cay senat. Przyznaje bowiem
ziemie nie tylko moim onierzom, ale i tym, ktrzy dawniej walczyli przy
boku Metellusa. Jednake wtedy skarb pastwa nie by bogaty i dlatego
zapewne rozdanie ziemi odroczono. Obecnie skoro dziki mnie skarb
pastwa wzbogaci si niezmiernie naleaoby speni obietnic dan
onierzom i dopuci take innych do owocw wsplnych trudw". Po tym
wstpie przechodzi punkt za punktem tre wniosku, pochwali wszystko
tak, e tum by uradowany. Widzc to Cezar zapyta, czy skonny jest pomc
mu w walce z przeciwnikami, polecajc zarazem ludowi, aby doczy si do
jego proby. Kiedy to nastpio, Pompejusz wzbi si w dum z tego powodu,
e zarwno konsul, jak tum potrzebuj jego pomocy, cho nie zajmowa
kierowniczego stanowiska. Cign dugo przedstawiajc swoj warto i
godno, a w kocu owiadczy: Jeeli kto odway si podnie miecz,
take ja chwyc za tarcz". Rwnie Krassus pochwali te sowa Pompejusza.
By moe niektrzy byli niezadowoleni, niemniej i oni poparli zatwierdzenie
wniosku; wszak przyczyli si do jego uchwalenia ludzie, ktrzy nie tylko
cieszyli si opini dobrych obywateli, ale nadto przynajmniej w ich
mniemaniu uchodzili za wrogw Cezara (bo nie wiedziano jeszcze o ich
pojednaniu).
Jednake Bibulus nie ustpowa. Po uzyskaniu poparcia trzech trybunw
nie dopuci do przeprowadzenia wniosku. W kocu, kiedy nie mg ju
niczym usprawiedliwi zwoki, zapowiedzia wity okres na wszystkie
pozostae dni w roku bez wyjtku; w tym czasie lud nie mg prawnie nawet
zej si na zgromadzenie. Ale Cezar lekceway Bibulusa i wyznaczy
okrelony dzie na przegosowanie wniosku. Lud zaj rynek jeszcze w nocy,
Bibulus przyszed w towarzystwie zbrojnych. Udao mu si przedrze do
wityni Kastora
1
, z ktrej Cezar wygasza przemwienie. Ludzie cofnli si
przed nim bd z poszanowania, bd w przekonaniu, e istotnie nie bdzie
si im sprzeciwia. Kiedy jednak ukaza si na podwyszeniu i prbowa
mwi przeciwko Cezarowi, zepchnito go ze schodw i potrzaskano jego
rzgi. Trybuni oraz inni ludzie odnieli ciosy i rany.
W ten sposb wniosek zosta zatwierdzony. Bibulus tego dnia ledwo
uszed cao, ale nazajutrz prbowa obali prawo w senacie. Nadaremnie. Pod
wraeniem zapau ludu nikt go nie popar, wrci wic do domu i ju w ogle
nie wystpi w publicznym miejscu a do ostatniego dnia w roku. Nie rusza
si z mieszkania, a ilekro Cezar usiowa wprowadzi jak nowo, za
porednictwem sug zawiadamia go, e jest wity okres i e na mocy prawa
nie mona bez naruszenia przepisw religijnych w tym czasie nic
przedsiwzi.
Publiusz Watyniusz, trybun, usiowa z tego powodu wtrci Bibulusa do
wizienia, ale do tego nie doszo na skutek sprzeciwu kolegw. W ten sposb
Bibulus usun si od spraw pastwowych. Rwnie trybunowie i jego
stronnicy nie wypeniali adnego publicznego obowizku.
Tak wic Metellus, Katon i ze wzgldu na Katona pewien stronnik, Marek
Fawoniusz, ktry go gorliwie naladowa, na razie odmwili zoenia
przysigi na posuszestwo temu prawu (zwyczaj ten, jak wspomniaem,
przyj si wczeniej i utrzymywa si take w wypadku wszelkich innych
niedorzecznych poczyna). Opierali si stanowczo, zwaszcza Metellus, ktry
powoywa si na przykad Numidikusa
2
. Skoro jednak nadszed dzie, w
ktrym mieli si narazi na ustalone kary, zoyli przysig. Ulegli ludzkiej
naturze; pod jej naciskiem wielu ludzi atwiej skada obietnice i groby, ni je
urzeczywistnia. Albo te postpili tak dlatego, e mieli niepotrzebnie ponie
kary, nie przynoszc pastwu adnego poytku swoim uporem. W ten sposb
przeszo prawo o nadziaach gruntw. Ponadto grunty w Kampanii
przydzielono tym, ktrzy mieli troje lub
1
Dosownie witynia Dioskurw. Oficjalnie bya nazywana aedes Castoris; por. ks.
XXXVII 8, 2.
2
Jak si wydaje, aluzja do roku 100 p.n.e. i do odmowy przez Metellusa Numidikusa
zaprzysienia lex Apuleia.
wicej dzieci. Z tego wzgldu Kapua uznana zostaa wtedy po raz pierwszy
za rzymsk koloni.
Dziki tym posuniciom Cezar zdoby sobie przywizanie ludu, rycerzy
za uj, zwalniajc ich w jednej trzeciej od pacenia dzierawionych przez
nich podatkw. Cay bowiem pobr podatkw odbywa si za ich
porednictwem, a chocia nieraz prosili o jak ulg w dzierawie, nie mogli
jej osign, gdy midzy innymi sprzeciwia si temu Katon. Kiedy wic
Cezar pozyska sobie take t klas bez niczyjego sprzeciwu, przede
wszystkim nada moc prawn wszystkim posuniciom Pompejusza nie
spotykajc si z oporem ani Lukullusa, ani nikogo innego; nastpnie
przeprowadzi wiele innych praw, w czym rwnie nikt mu nie przeszkadza.
Take Katon nie wystpowa przeciw niemu, cho podczas pretury, ktr
piastowa niedugo potem, nigdy nie wspomnia nazwy prawa Cezara", jako
e nazyway si prawami Julijskimi. Bo wprawdzie zgodnie z nimi drog
losowania wyznacza sdziw, ale w mieszny sposb przemilcza ich nazw.
Praw tych jest bardzo duo i nie maj adnego zwizku z przedstawionymi
przez nas wydarzeniami, dlatego przejd nad nimi do porzdku. Wspomn
tylko o jednym. Kwintus Fufiusz Kalenus zdawa sobie spraw, e gosy
oddawane przez wszystkich s dokadnie pomieszane, przynajmniej w
utarczkach stronnictw; bo kady stan dobre uchway przypisywa sobie, a ze
spycha na innych. Dlatego te jako pretor ustanowi prawo, e kady stan ma
gosowa oddzielnie. Wiedzia oczywicie, e nie mona odsoni przekona
jednostek, gdy gosowanie jest tajne; zmierza wic do tego, by
przynajmniej ujawniy si pogldy stanw.
W wikszoci spraw Cezar sam stawia wnioski, doradza i ukada
wszystko w miecie, raz na zawsze, jak gdyby jedynie on w nim rzdzi; std
niektrzy dowcipnisie w ogle przemilczali imi Bibulusa w sowie i pimie,
natomiast dwukrotnie wymieniali Cezara, twierdzc, e konsulami s Gajusz
Cezar i Juliusz Cezar. Jednake sprawy, ktre dotyczyy jego osoby, Cezar
przeprowadza przy pomocy innych. Bo ogromnie si wystrzega, by nic
sobie samemu nie przyznawa; z tego powodu atwiej osign wszystko,
czego pragn. Osobicie gosi, e nie ma adnych potrzeb, tumaczy, e mu
cakowicie wystarcza to, co ma; ale inni przekonani o jego koniecznej i
poytecznej roli w ukadzie stosunkw zgaszali wnioski, jakie chcia, i
przyczyniali si do ich zatwierdzenia nie tylko u ludu, ale i w senacie. W ten
sposb tum przyzna mu wadz i w Illirykum, i w Galii Przedalpejskiej z
trzema legionami na lat pi; senat za dodatkowo zleci mu Gali
Zaalpejsk i jeszcze jeden legion.
Mimo to Cezar ywi obawy, e podczas jego nieobecnoci Pompejusz
moe co zmieni, gdy konsulem mia by Aulus Gabiniusz. Wobec tego
zwiza ze sob wzami powinowactwa zarwno Pompejusza, jak drugie-
go konsula, Lucjusza Pizona; Pompejuszowi odda sw crk, cho ju jej
rk przyrzek komu innemu, a sam polubi crk Pizona. W ten sposb
zabezpieczy si na wszystkie strony. To jednak nie spodobao si
Cyceronowi i Lukullusowi, ktrzy usiowali zabi Cezara i Pompejusza przy
pomocy niejakiego Lucjusza Wettiusza. Nie zdoali tego przeprowadzi i
omal nie przypacili yciem zamachu. Wettiusz bowiem wykryty i
przyapany, zanim jeszcze czego dokona, zdradzi ich. Gdyby nie to, e
wraz z nimi oskary Bibulusa, spotkaaby ich z pewnoci okropna kara.
Jednake Wettiusz bronic si wymieni Bibulusa jako tego, kto zdradzi plan
Pompejuszowi. Tote podejrzewano go, e nie mwi prawdy take w
odniesieniu do innych. Mniemano, e podstawiono go na skutek jakiej
zmowy, celem oszkalowania ich przeciwnikw. Rni ludzie rnie mwili o
tych sprawach, ale nic pewnego nie udowodniono. Wettiusz postawiony
przed ludem wymieni tylko tych, o ktrych tu wspomniaem, po czym
wtrcono go do wizienia, gdzie wkrtce zgin skrytobjczo. Na skutek tych
wydarze Cyceron sta si podejrzany dla Cezara i Pompejusza i utrwali ich
podejrzenia podczas obrony Antoniusza. Ten ostatni jako namiestnik
Macedonii wyrzdzi wiele krzywd zarwno poddanym, jak
sprzymierzecom rzymskim i drog odwetu sam dozna niemao zego. Po
spustoszeniu ziemi Dardanw i ich ssiadw nie odway si stawi czoa ich
natarciu. Przeciwnie, udajc, e cofa si z konnic w jakim innym celu,
rzuci si do ucieczki. W ten sposb wrogowie otoczyli jego piechot,
przemoc wygnali z kraju, a nawet odebrali upy. Kiedy tak samo postpi
wzgldem sprzymierzecw w Mizji w pobliu miasta Istryjczykw, pobili
go Scytowie Bastarnowie, ktrzy im przyszli na pomoc. Wtedy Antoniusz
zbieg. Jednak nie to postpowanie byo przyczyn jego oskarenia;
obwiniono go o udzia w spisku Katyliny i tymczasem skazano za pierwsz
spraw. Los zrzdzi, e nie uznano go winnym zarzutu, ktry by powodem
pozwania. Ukarano go za to, o co nie by oskarony. Taki spotka go los. Ale
Cyceron, ktry podwczas broni Antoniusza jako swego koleg, uwaajc
Cezara za sprawc wytoczonego przeciw niemu procesu, gwatownie
zaatakowa go, a nadto obrzuci go obelgami.
Cezar oczywicie by tym oburzony, ale chocia by konsulem, zachowa
wobec niego cakowit poprawno. Mwi, e og ludzi czsto umylnie
rzuca oszczerstwa na ludzi od siebie silniejszych, by ich wcign do walki
udzc si, e bd uchodzi za rwnych im i podobnych, jeeli sami usysz
od nich tego rodzaju zarzuty. Nie chcia przez to zdobywa wrogw. Dlatego
te w taki sposb odnosi si do wszystkich, ktrzy mu wymylali. Widzia
przecie, e Cyceron dy nie tyle do tego, aby go zniesawi, ale do tego, by
usysze podobne oszczerstwa i sta si mu rwnym. Dlatego nie dba o
oszczerc i nie zwaa na to, co mwi.
Pozwoli mu swobodnie rzuca obelgi, jakby szo o pochway. Jednake nie
cakiem go lekceway. Co prawda, z natury mia usposobienie raczej
agodne i wcale nieatwo zapala si gniewem. Niemniej kara wielu, jako e
by uwikany w niejedn spraw. Jednake nie czyni tego w zoci i
bynajmniej nie z miejsca. Nie dawa si ponosi gniewowi, lecz czeka na
stosown chwil i zemst swoj dosiga wrogw przewanie wtedy, kiedy
si jej wcale nie spodziewali. Dy do tego, aby nie robi wraenia, e si
przed kim broni, przeciwnie, postpowa tak, aby wszystko uoy
korzystnie dla siebie nie wzbudzajc cienia zawici. Dlatego te wymierza
kary potajemnie i w miejscach najbardziej nieoczekiwanych. Skonia go do
tego dbao o dobre imi, gdy nie chcia uchodzi za czowieka o
gniewnym usposobieniu, ale i dziaa tak ze wzgldu na to, aby nikt z gry
nie przeczu zamachu i nie powzi zawczasu rodkw ostronoci, prbujc
zada mu cios, zanim sam go nie dozna. Myla nie tyle o faktach
dokonanych, ile o tym, aby zapobiec przyszym napaciom. Dlatego te atwo
przebacza wrogom nawet tym, od ktrych wiele ucierpia, lub ciga ich
tylko w krtkim zasigu wierzc, e nie wyrzdz mu ju adnej krzywdy. Z
drugiej strony mci si na wielu innych, przekraczajc nawet granice
przyzwoitoci, majc na oku wasne bezpieczestwo. Mawia, e nie odstanie
si to, co si stao, lecz e surowo kary przynajmniej w przyszoci
uodporni go od zego.
W oparciu o te rachuby take wtedy zachowa spokj i nie da si wytrci
z rwnowagi. Wyczu jednak, e Klodiusz chce mu si odwdziczy za to, e
Cezar nie zaskary go o cudzostwo; wobec tego potajemnie poszczu tego
czowieka przeciwko Cyceronowi. Przede wszystkim przy pomocy
Pompejusza jeszcze raz go przenis do stanu plebejskiego, aby prawnie
wyczy go z szeregu patrycjuszw, po czym zaraz ustanowi trybunem. Ten
wanie Klodiusz zamkn usta Bibulusowi, ktry po wyganiciu swego
urzdu przyszed na forum i zamierza w zwizku ze zoeniem przysigi
wygosi przemwienie o wczesnym ukadzie stosunkw. Trybun ten
napad na Cycerona. Wiedzia jednak, e nie jest atwo obali czowieka,
ktry ma ogromne znaczenie w pastwie dziki swej potdze wymowy.
Przystpi wic do zjednania sobie nie tylko ludu, ale take rycerzy i senatu,
u ktrych Cyceron cieszy si ogromnym powaaniem. Spodziewa si, e po
ich pozyskaniu bez trudu obali mwc, ktrego znaczenie opierao si raczej
na zastraszeniu ni na zjednywaniu yczliwoci. Cyceron bowiem swymi
mowami dawa si wielu ludziom we znaki i nie w tym stopniu zjednywa
sobie tych, ktrym okaza jak pomoc, w jakim odstrcza wszystkich za
jego spraw poszkodowanych. Wikszo ludzi przecie prdzej oburza si
na to, co im si nie podoba, ni poczuwa si do wdzicznoci wzgldem
kogo za okazan przysug; s przekonani, e w peni odpacili si swym
obrocom pie-
ninym wynagrodzeniem, ze swymi krzywdzicielami za pragn pora-
chowa si w ten czy w inny sposb. Ponadto Cyceron zdobywa sobie
najzacitszych wrogw, gdy zawsze usiowa wzi gr nawet nad naj-
potniejszymi ludmi i uprawia nieumiarkowan i przesadn swobod
sowa wobec wszystkich bez rnicy. Ubiega si o przewyszajc wszy-
stkich innych saw waciwego rozeznania i daru wymowy; bardziej mu
zaleao na tym ni na opinii dobrego obywatela. Takie byy jego pobudki.
Nadto by najwikszym pod socem samochwaem, nikogo nie uwaa za
rwnego sobie; tak w sowach, jak w yciu lekceway wszystkich i nie
chcia z nikim si rwna w sposobie ycia. Dlatego uwaano go za
czowieka przykrego i uciliwego. Z tych powodw budzi niech i zawi
u tych, ktrym pod innymi wzgldami si podoba.
Klodiusz zatem spodziewa si, e w tych warunkach szybko si rozprawi
z Cyceronem, jeeli wczeniej zjedna sobie senat, rycerzy i lud. Tote od razu
przystpi do bezpatnego rozdziau zboa. Kiedy ju bowiem Gabiniusz i
Pizon stali si konsulami, zgosi wniosek, by wydziela je biednym.
Odnowi te stowarzyszenia, zwane w jzyku miejscowym kolegiami, ktre
istniay od dawna, a na jaki czas ulegy rozwizaniu. Zabroni te cenzorom
usuwa kogokolwiek z jakiego stanu lub zniesawi, o ile go nie pozwano
przed sd i nie udowodniono winy w obecnoci ich obu. Zwabiwszy ich
niejako na t przynt zgosi wniosek innego prawa, o ktrym trzeba szerzej
powiedzie, by stao si oglnie zrozumiae. Wrbiarstwo publiczne
opierao si zarwno na ogldaniu nieba, jak i na pewnych innych
podstawach, o czym ju wspominaem, ale wieszczenie z nieba miao
najwiksz wag. Tote innych wrb byo sporo i dotyczyy kadej
czynnoci. Tamto wrenie natomiast odbywao si tylko raz na dzie. To
bya jego zasadnicza cecha. Dalsza rnica polegaa na tym, e w wypadku
innych spraw wrenie z nieba albo zezwalao co czyni (i wtedy
wykonywano to bez szukania rady w jakiej dalszej wrbie szczegowej),
albo czego zabraniao i wstrzymywao; natomiast gosowanie ludu wrba
taka przerywaa cakowicie jako znak z nieba stojcy mu na przeszkodzie,
niezalenie od tego, czy wynik jej by pomylny, czy niepomylny. Nie
potrafi poda przyczyn tego zwyczaju; pisz to, co mwi. W kadym razie
wiele osb pragncych przeszkodzi wnoszeniu praw lub mianowaniu
urzdnikw za zgod zgromadzenia ludowego zapowiadao, e w tym dniu
bd odbywa wrby tak, aby w tym czasie lud nie mg podejmowa
adnej decyzji. Klodiusz zatem obawia si, e pewni ludzie zastosuj ten
rodek celem odroczenia lub przewleczenia sdu, jeeli zaskary Cycerona;
wobec tego wnis projekt, by nikt z urzdnikw nie baczy na znaki
niebieskie w dniach, kiedy lud mia co uchwali.
Takie oto wnioski sporzdzi przeciw Cyceronowi. Ten poj, co si
dzieje, i nakoni trybuna Lucjusza Kwadratusa, aby sprzeciwi si kademu
wnioskowi. Klodiusz w obawie, e moe std wynikn jaki zamt i zwoka,
podszed go oszustwem. Naprzd umwi si z Cyceronem, e nie wytoczy
przeciwko niemu adnej skargi, jeeli on nie bdzie stawia przeszkd
adnemu ze zgaszanych przez niego wnioskw. Po czym, kiedy Cyceron i
Ninniusz zachowywali si spokojnie, przeprowadzi swe prawa, a nastpnie
zaatakowa Cycerona. W ten sposb Cyceron, ktry przypisywa sobie
niezwyk roztropno, da si wywie w pole Klodiuszowi jeeli tu
naley mwi o Klodiuszu, a nie o Cezarze i o innych wsplnikach ich obu.
Prawo, ktre potem Klodiusz zgosi, pozornie nie byo wymierzone
przeciwko Cyceronowi, gdy nie zawierao jego imienia, ale zwracao si
przeciwko wszystkim bez wyjtku, ktrzy mieli skaza lub nawet skazali na
mier jakiego obywatela bez wyroku ludu. Jednake naprawd zostao
zgoszone gwnie ze wzgldu na Cycerona. Co prawda, dotyczyo ono
caego senatu, poniewa konsulom zleci ochron miasta, co umoliwiao im
tego rodzaju posunicia, a potem skaza Lentulusa i innych wtedy straconych.
Niemniej caa wina lub jej przewana cz spada na Cycerona; on bowiem
poda wiadomo o tych ludziach, raz po raz stawia wnioski, podda je pod
gosowanie, w kocu cign z nich kar za porednictwem tych, ktrzy w
takich sprawach oddawali swe usugi. Z tego powodu gwatownie i na
wszelki sposb sprzeciwia si wnioskowi Klodiusza. Odrzuci szat
senatorsk, chodzi w szacie rycerzy. Krc dniem i noc stara si zdoby
wzgldy ludzi wpywowych, nie tylko przyjaci, ale i przeciwnikw,
zwaszcza Pompejusza, a nawet Cezara, jako e ten ostatni nie zdradzi si ze
swoj w stosunku do niego wrogoci.
Ludzie ci nie chcieli stwarza pozorw, e sami poszczuli Klodiusza lub
e s zadowoleni z jego wnioskw. Dlatego uknuli przeciwko Cyceronowi
taki oto podstp, ktry nie naraa ich dobrego imienia, a pozosta
niedostrzeony przez mwc. Cezar bowiem radzi mu usun si z drogi,
gdy pozostajc w miecie mgby straci ycie. Pragn przy tym stworzy
powszechne przekonanie, e czyni to z yczliwoci. By spotgowa t wiar,
przyrzek, e uyje Cycerona jako swego poddowdc; w tych warunkach ten
ostatni mg ustpi Klodiuszowi nie w sposb habicy jako pocignity do
odpowiedzialnoci, lecz na stanowisku kierowniczym i z honorem.
Pompejusz jednak usiowa odwie Cycerona od tego kroku, nazywajc
takie postpowanie po prostu ucieczk, a zarazem podsuwa podejrzenie, e
Cezar doradza mu rzeczy niewaciwe, wrcz z wrogich pobudek. Sam
namawia Cycerona do pozostania i do otwartego wystpienia w obronie
zarwno wasnej, jak i senatu i powzicia w ten sposb doranej zemsty na
Klodiuszu; wywodzi, e Klodiusz w razie obecnoci i oporu Cycerona nie
bdzie w stanie nic zdziaa, a nadto, dodawa, e
poniesie kar, do czego on sam, Pompejusz, take si przyczyni. Takie to
rne rzeczy gosili ci dwaj ludzie, nie z powodu niezgodnoci pogldw, ale
po to, aby oszuka sw ofiar bez wzbudzenia podejrzenia. Cyceron poszed
za Pompejuszem. Nigdy go przedtem nie podejrzewa i by cakiem pewny,
e jemu bdzie zawdzicza ocalenie. Jeeli chodzi o reszt obywateli, to
Cyceron cieszy si wrd nich powszechnym szacunkiem i czci jako
czowiek, ktry ocali sporo ludzi z niebezpieczestw sdowych bd
grocych im kar z rk samych oskarycieli. Poza tym Klodiusz niegdy by
przez powinowactwo spokrewniony z Pompejuszem i dugo suy w jego
wojsku; tote zdawao si, e nie zrobi nic, co by nie byo po jego myli. Co
si tyczy Gabiniusza, Cyceron liczy bezwzgldnie na jego pomoc, gdy to
by dobry jego przyjaciel; podobnie liczy na Pizona z powodu jego
agodnoci i pokrewiestwa z Cezarem. Pod wpywem tych oblicze
Cyceron mia wic nadziej, e wygra bo te by nierozumnie pewny
siebie, podobnie jak przedtem ywi bezpodstawne obawy. Bojc si, e jego
usunicie si z miasta mogoby uchodzi za skutek zego sumienia, posucha
Pompejusza, cho mwi, e jest bardzo zobowizany Cezarowi.
Oszukany w ten sposb Cyceron przygotowa si do odniesienia wiel-
kiego zwycistwa nad swymi wrogami. Do wspomnianych powodw do-
czy si jeszcze fakt, e na Kapitolu zebrali si rycerze i wysali w jego
sprawie posw do konsulw i do senatu, czciowo wybranych spord
swego grona, nadto senatorw Kwintusa Hortenzjusza i Gajusza Kuriona.
Take Ninniusz ordowa za nim na rne sposoby, midzy innymi poleci
ludowi zmieni szaty, jak gdyby z powodu klski narodowej, co uczynio
take wielu senatorw. Powrcili do dawnych ubiorw wtedy, gdy
konsulowie zganili ich edyktem.
Tymczasem siy przeciwnikw Cycerona potniay. Klodiusz nie do-
puci do tego, aby Ninniusz popar urzdowo spraw Cycerona. Gabiniusz
za zamkn rycerzom dostp do senatu. Co wicej, jednego z nich bardziej
natarczywego wygna z miasta. Hortenzjusza i Kuriona zgani za to. e byli
obecni na zebraniu rycerzy i podjli si poselstwa. Ponadto Klodiusz
wyprowadzi ich przed lud i kaza wychosta przez osobnikw z gry do
tego przygotowanych. Po czym Pizon yczliwie usposobiony wzgldem
Cycerona doradza mu zawczasu ucieczk, gdy wiedzia, e moe si
uratowa tylko w ten sposb. Cyceron jednak rozgniewa si na tak rad.
Wtedy Pizon wystpi przed zgromadzeniem, skoro tylko by w stanie to
uczyni bo przewanie chorowa. Na pytanie Klodiusza, co sdzi o
wniosku, powiedzia: Nie podoba mi si aden odruch okruciestwa ani
ponuroci". Zapytany o to samo Gabiniusz nie tylko nie pochwali Cycerona,
ale nawet oskary rycerzy i senat.
Tymczasem Cezar wyruszy ju w pole i dlatego Klodiusz zgroma-
dzi lud poza murami, aby swj wniosek odda pod jego ocen. Cezar potpi
bezprawne posunicie wobec Lentulusa, mimo to nie uzna kary za to
wyznaczonej. Mwi, e wszyscy wiedz, co sdzi o wczesnych
wypadkach, gdy odda gos za ocaleniem tych ludzi. Twierdzi jednak, e
nie naley ustanawia podobnego prawa w odniesieniu do spraw minionych.
Takie byo zdanie Cezara. Krassus okaza Cyceronowi pewne poparcie za
porednictwem swego syna, ale sam stan po stronie ludu. Pompejusz stale
mu przyrzeka pomoc, ale z ni nie przyszed, gdy wynajdywa sobie coraz
to nowe wymwki i umylnie raz po raz wyjeda z miasta. Cyceron widzc
to popad w panik i znowu usiowa podj walk, midzy innymi jawnie
lc Pompejusza. Ale powstrzymali go jednak Katon i Hortenzjusz z obawy,
e mogoby to by zarzewiem wojny domowej. Wtedy dopiero wbrew
wasnej woli uda si Cyceron na wygnanie, okryty hab i niesaw i uczyni
to dobrowolnie, jak gdyby gnbiony wyrzutami sumienia. Ale przed
opuszczeniem miasta wyszed na Kapitol i zoy w darze ofiarnym posek
Minerwy, ktr nazwa straniczk. Potajemnie uszed na Sycyli. Tam
bowiem by niegdy namiestnikiem i ywi wielk nadziej, e spotka go
godne przyjcie ze strony tamtejszych miast, prywatnych obywateli i
namiestnika. Po jego odejciu prawo nabrao mocy i nie wywoao niczyjego
sprzeciwu, co wicej, z chwil gdy Cyceron ustpi, zaczy popiera
wniosek midzy innymi te osoby, ktre poprzednio uchodziy za
najdzielniejszych obrocw spraw Cycerona. Majtek jego skonfiskowano,
zrwnano z ziemi jego dom, jakby stanowi wasno wroga, a grunt, na
ktrym sta, powicono pod wityni Wolnoci. Przeciwko samemu
Cyceronowi wydano wyrok wygnania i zakazano mu przebywa na Sycylii.
Wydalono go na trzy tysice siedemset pidziesit stadiw od Rzymu,
ponadto obwieszczono, e gdyby si kiedy pojawi w tych granicach, mona
bdzie bezkarnie zabi zarwno jego samego, jak i tych, ktrzy mu udziel
schronienia.
Dlatego uda si do Macedonii i spdza tam czas na narzekaniach. Ale
spotka go czowiek imieniem Filiskos, ktry pozna si z nim w Atenach, a
wtedy zetkn si z nim zrzdzeniem losu. Nie wstydzisz si, Cyceronie
powiedzia paka i zachowywa si po kobiecemu. Doprawdy nigdy bym
si nie spodziewa, e tak zniewiecia, cho otrzymae znakomite i
wszechstronne wyksztacenie i przemawiae w obronie wielu ludzi".
Ale odpar Cyceron to zupenie rna sprawa, Filiskosie, mwi w
obronie innych i doradza sobie samemu. Sowa wypowiadane w interesie
innych ludzi, pochodzce z umysu niezachwianego i nietknitego s bardzo
trafne, ale jeeli jakie nieszczcie przytoczy dusz, ulega ona zmceniu i
zamieniu, nie moe obmyle nic stosownego. Z tego
powodu, jak sdz, bardzo dobrze powiedziano, e atwiej doradza innym
ni samemu wytrwa w cierpieniu".
Zapewne to ludzka rzecz podj Filiskos jednake nie mylaem, e
czowiek twego pokroju, obdarzony tak wielkim rozsdkiem i zaprawiony w
tak wielkiej mdroci, nie przygotowa si na wszystkie ludzkie moliwoci;
nawet nieoczekiwane zdarzenia nie zastayby ci nieosonionym pod jakim
wzgldem. Skoro wic jeste w tym pooeniu ... bo mgbym ci okaza jak
pomoc, wyuszczajc par stosownych myli. Ludzie, ktrzy wspieraj
innych w dwiganiu ciarw, przynosz im ulg; podobnie ja moe ul
twemu cierpieniu tym skorzej ni tamci, e sam nie bd mia w nim
najmniejszego udziau. Chyba nie uznasz za rzecz niesuszn otrzyma jakie
pocieszenie od drugiego czowieka. Gdyby by samowystarczalny, nie
potrzebowalibymy tych sw; tymczasem w swoim pooeniu jeste
podobny do Hipokratesa, Demokedesa lub jakiego innego wielkiego lekarza,
ktry zapad na chorob cik do wyleczenia i potrzebuje cudzej rki do
wyzdrowienia".
Istotnie rzek Cyceron jeeli masz jaki argument, ktry mgby
usun mg z mojej duszy i przywrci mi dawne wiato, bardzo chtnie ci
posucham. Wszak wiele jest odmian sw, tak jak lekw, i rnorodne s ich
dziaania. Tote nic dziwnego, jeeli zdoasz jak filozofi pola mnie,
czowieka, ktry byszcza w senacie, na zgromadzeniach i w sdach".
Nue wic cign Filiskos skoro gotw jeste sucha, naprzd
rozwamy, czy otaczajce ci warunki s naprawd ze, nastpnie, w jaki
sposb moglibymy im zaradzi. Przede wszystkim widz, e masz zdrowe
ciao, odznaczasz si wietn tyzn i krzepkoci, co bezsprzecznie jest
pierwszym naturalnym skarbem czowieka. Nastpnie widz, e masz do
rodkw do ycia, nie cierpisz godu, pragnienia, zimna ani nie znosisz biedy
adnego innego ucisku. A to mona susznie uzna za drugi naturalny skarb
dla czowieka. Jeeli kto jest w dobrym stanie fizycznym i moe y bez
kopotw, korzysta ze wszystkich rzeczy zapewniajcych szczcie".
Na to Cyceron odpowiedzia: Ale nie ma poytku z adnej z tych rzeczy,
jeeli czyj dusz co trapi i gryzie, bo jej zmartwienia dobijaj czowieka o
wiele bardziej, ni raduje dobre fizyczne samopoczucie. Dlatego i teraz wcale
nie ceni zdrowia fizycznego, gdy choruj na duchu, nie przywizuj te
wagi do obfitoci rodkw do ycia, bo straciem wiele rzeczy".
I to ci martwi? odpar drugi. Gdyby ci miao brakowa rzeczy
potrzebnych, uzasadniony byby twj bl z powodu tego, co straci. Jeeli
za masz pod dostatkiem wszystkiego, co ci potrzeba, czemu si
trapisz, e nie masz wicej? Kada rzecz wykraczajca poza potrzeb jest
zbyteczna i nie ma znaczenia, czy jest, czy jej nie ma. Przecie z pewnoci
take poprzednio nie korzystae z tego, co ci nie byo konieczne. Uznaj
zatem, e i wtedy nie miae tego, czego nie potrzebowae, albo e masz to,
czego teraz nie potrzebujesz. Wiele z tych rzeczy doprawdy nie byo twoim
ojcowskim majtkiem, by mogo ci na nich szczeglnie zalee. Zdobye je
swym jzykiem i swymi sowami; rzeczami, ktre spowodoway ich zgub.
Nie powiniene zatem si oburza, jeeli pewne rzeczy ci odpady w ten sam
sposb, w jaki ci przypady. Dowdcy statkw handlowych niezbyt bior
sobie do serca, jeeli ponios wielkie straty. Przypuszczam, e potrafi
rozsdnie wzi pod uwag, e morze, ktre przysparza im bogactwa, take
je odbiera.
Ale do co do tego punktu. Uwaam, e wystarcza do szczcia czo-
wieka, jeeli ma do rodkw do ycia i nie brakuje mu nic, czego wymaga
ciao. Sdz, e wszelka rzecz zbyteczna pociga za sob troski, kopoty i
zazdro. Ale nadmieniem te, e nie ma adnej pociechy z dbr fizycznych,
jeeli kto nie ma i duchowych. Zapewne to prawda, bo jest rzecz
wykluczon, eby ciao nie chorowao pospou z bolejc dusz. Niemniej
uwaam, e jest o wiele atwiej zatroszczy si o zdrowie duszy ni o
zdrowie fizyczne. Ciao skadajce si z mini i koci kryje w sobie wiele
niebezpieczestw i wymaga duej pomocy ze strony siy boskiej. Tymczasem
dusza, z natury bardziej boska, atwo moe by doprowadzona do adu i ujta
w karby. Dlatego przypatrz si tutaj take, czy ci odpady jakie dobra
duchowe i co za nieszczcie spado na ciebie, ktrego bymy nie mogli si
pozby.
Ja przynajmniej przede wszystkim widz, e jeste najrozumniejszy z
ludzi. Dowodzi tego fakt, e bardzo czsto przekonywa senat i lud w
wypadkach, kiedy im co radzie; bardzo czsto te pomoge prywatnym
obywatelom w wypadkach, kiedy wystpowae jako ich obroca. Nastpnie
widz, e jeste najsprawiedliwszym czowiekiem. W kadym razie okazao
si, e w obronie ojczyzny i przyjaci cierasz si z tymi, ktrzy nastaj na
ich zgub. A wemy wanie to nieszczcie, ktre obecnie przeywasz;
spado ono na ciebie nie z innego powodu, tylko dlatego, e nieustannie
mwisz i czynisz wszystko w obronie praw i pastwa. Doszede do
szczytw samoopanowania; wiadczy o tym twj tryb ycia. Jest rzecz
niemoliw, eby czowiek oddany rozkoszom ciaa stale wystpowa
publicznie, krci si na Forum i czynami w cigu dnia wydawa wiadectwo
o swoich czynach w nocy. W tym stanie rzeczy osobicie sdziem, e jeste
te najdzielniejszym czowiekiem robic uytek z tak wielkiej siy rozumu i z
tak wielkiej potgi wymowy. Ale zdaje si wstrzsno tob niespodziewane,
niezasuone niepowodzenie i std
sam sobie odje jak cz wielkiej odwagi. Ale odzyskasz j niebawem.
Wspomniaem o twoich warunkach, o dobrym stanie twego ciaa i duszy, i
umysu, nie widz wic, co ci gnbi".
Po tych sowach Cyceron odezwa si tak: Jak to? Nie wydaje ci si
wielkim nieszczciem niesawa i wygnanie, to, e czowiek nie yje w oj-
czynie, nie przebywa wrd przyjaci? yje wygnany haniebnie z ojczyzny,
yje na obcej ziemi i bka si? e ciy na nim nazwa wygnaca, wzbudza
miech u wrogw, a przyjacioom przynosi hab?" Bynajmniej, jeeli idzie
o mnie owiadczy Filiskos. Jestemy zbudowani z dwch skadnikw:
ciaa i duszy, sama za natura przydzielia jednemu i drugiemu okrelone
dobra i za. Jeeli wic nastpi jakie naruszenie w tych dwch skadnikach,
susznie mona je uwaa za rzecz szkodliw i haniebn; jeeli jednak te
skadniki ludzkiej natury nie ponios uszczerbku, to w takich okolicznociach
mona mwi wrcz o korzyci. W tym pooeniu jeste wanie teraz.
Wspomniane przez ciebie: wygnanie, niesawa i inne tego rodzaju rzeczy, s
szpetne i ze tylko na mocy przyjtego zwycxaju i pewnego mniemania, nie
wyrzdzaj adnej szkody ani ciau, ani duszy. Czy mgby przytoczy
jedno ciao, ktre zachorzao lub zmarniao na skutek niesawy, wygnania lub
jakiej podobnej rzeczy? Czy mgby si powoa na jak dusz, ktra z
tych samych powodw staa si bardziej niesprawiedliwa, a nawet gupsza?
Ja nie widz. Przyczyn tego jest fakt, e adna z tych rzeczy nie jest zem z
natury, tak jak korzystanie z praw obywatelskich czy pobyt w ojczynie nie
jest z natury dobrem. Rzeczy wydaj si takimi, jakie s sdy o nich kadego
z nas. Na przykad ludzie nie odnosz kary pozbawienia czci bezwzgldnie
do tych samych czynw; pewne czyny, ktre spotkayby si z nagar u
jednych ludzi, u drugich doznaj pochway; co jest u tych przedmiotem czci,
u tamtych podlega karze. S tacy, ktrzy nawet w ogle nie znaj nazwy tej
kary ani jej skutku. I cakiem susznie. Bo rzecz, ktra nie dotyka
waciwoci ludzkiej natury, nie ma zwizku z czowiekiem takie panuje
zdanie. Byoby rzecz bardzo pocieszn, gdyby zapada wyrok lub uchwaa,
e taki a taki jest chory, a taki a taki jest nikczemny; tak samo rzecz si ma z
pozbawieniem czci. Widz e tak samo przedstawia si sprawa z wygnaniem.
Jest to pobyt za granic poczony z niesaw. Jeeli wic wyzucie ze czci
samo przez si nie zawiera adnego nieszczcia, z pewnoci i do wygnania
nie mona przyczepi za. Przecie wielu z innego powodu yje przez bardzo
dugi okres poza granicami swego kraju; jedni wbrew swej woli, drudzy
dobrowolnie. Ba, niektrzy cae ycie trawi na wczdze, jak gdyby
nieustannie przeganiano ich z kadego miejsca. A mimo to nie sdz, e
doznaj jakiej szkody z tego powodu. Nie ma rnicy, czy czowiek to robi z
wasnej woli, czy nie. Czowiek, ktry zaprawia swe ciao wbrew swej
woli, jest nie mniej silny ni ten, ktry to czyni dobrowolnie; ten kto trudzi
si eglug niechtnie, odnosi zyski nie mniejsze ni drugi. A co si tyczy
samej niechci, to nie widz, jak ona moe wystpi u czowieka rozsdnego.
Jeeli wic rnica midzy szczciem a nieszczciem polega na tym, e
pewne rzeczy wykonuje chtnie i skwapliwie, a drugie niechtnie i
opryskliwie, atwo zaradzi trudnoci. Skoro bowiem bez szemrania znosimy
wszystkie rzeczy konieczne i nie poddajemy si adnej z nich, mona
zarazem upora si ze wszystkimi tymi rzeczami, ktre mona podcign
pod niech. Doprawdy istnieje i stare, i bardzo dobre powiedzenie: nie
powinnimy da spenienia tego, czego sobie yczymy, ale powinnimy
chcie tego, co nastpuje w wyniku pewnej koniecznoci. Nie od nas zaley
wybr ycia, nie jestemy panami samych siebie. Musimy tak uksztatowa
nasze ycie, jak spodoba si przypadkowi, i zgodnie z charakterem
przydzielonego kademu z nas losu-speniciela tego, co nakazano.
Tak si te sprawy przedstawiaj czy chcemy, czy nie. Ale by moe
trapi ci nie sama w sobie utrata czci i nie samo w sobie wygnanie, lecz fakt,
e ci zniewaono i wygnano, pomimo e nie wyrzdzi krzywdy swej
ojczynie; przeciwnie, wywiadczye jej naprawd due dobrodziejstwa.
Wobec tego we to pod uwag: jeeli raz byo ci przeznaczone dozna
podobnego losu, z pewnoci przypada ci rzecz najpikniejsza i najlepsza;
to, e ci skrzywdzono, cho nie popenie adnego wystpku. Wszak
doradzae i czynie wszystko, co naleao si obywatelom, nie jako
prywatna osoba, lecz jako konsul, nie wtrcajc si samochcc w nie swoje
sprawy, lecz suchajc uchwa senatu, wydanych nie z zawzitoci
stronniczej w najszlachetniejszym celu. Tymczasem ten i w osobnik z
wasnej przewagi i zuchwalstwa uknu wszystko przeciwko tobie; oni wic
powinni si gry i martwi z powodu swej niesprawiedliwoci, tobie za
przystoi i trzeba mnie znosi to, co postanowio bstwo. Z pewnoci nie
chciaby spiskowa z Katylin, sprzysic si z Lentulusem, udziela
ojczynie rad zgoa nie przynoszcych poytku, uchyla si od kadego jej
rozkazu, byleby pozosta w domu kosztem swej nieprawoci. Wolaby
dobrze wywiza si ze swego zadania i i na wygnanie, nieprawda? A
jeeli zaley ci na sawie, przypuszczam, e jest o wiele lepiej dla ciebie, e
uda si na wygnanie nie popeniwszy przestpstwa, ni eby pozosta w
domu po dopuszczeniu si jakiego zego czynu. By pomin ju inne
wzgldy, haba spada bardziej na tych, ktrzy niesprawiedliwie kogo
wypdzili, ni na czowieka wygnanego ze zoci. Ponadto dochodz mnie
wieci, e nie poszede na wygnanie niechtnie ani jako skazaniec, lecz z
wasnej woli; e ci obmierzo ycie razem z nimi, gdy ani nie moge ich
poprawi, ani nie chciae si naraa na zgub razem z nimi. Uszede nie
przed swoj ojczyzn, ale przed tymi, ktrzy
na ni spiskowali. Tote wanie ich naleaoby uwaa za ludzi obranych ze
czci, wygnanych, gdy wyrugowali ze swych dusz wszystkie dobre, cenne
rzeczy. Ty za moesz uchodzi za czowieka czczonego i szczliwego;
wszak nikomu podle nie suysz, posiadasz wszystko, co trzeba, czy zechcesz
y w Sycylii, Macedonii lub gdzie indziej na wiecie. Bo z pewnoci nie
miejscowoci daj jakie szczcie lub niepowodzenie. Kady czowiek
tworzy sobie ojczyzn i szczcie zawsze i wszdzie. W tym
przewiadczeniu Kamillus chtnie zamieszka w Ardei, z tych wzgldw
Scypion bez blu spdza ostatnie swe dni w Liternum. Bo po c
wspomina Arystydesa lub Temistoklesa, lub ludzi, ktrych wygnanie
uczynio bardziej sawnymi, lub ... lub Solona, ktry dobrowolnie opuci
ojczyzn na lat dziesi.
Dlatego nie narzekaj na adn z tych rzeczy, ktre nie odnosz si ani do
naszej cielesnej, ani duchowej natury i nie oburzaj si na zdarzenia. Bo jak
powiedziaem nie ley w naszej mocy wybranie sobie ycia takiego, jakie
chcemy, ale bezwzgldnie musimy znosi to, co postanowio bstwo. Jeeli
to bdziemy czyni chtnie, nie bdziemy si drczy, jeeli niechtnie,
adn miar nie ujdziemy przed tym, co przeznaczone, a zarazem cigniemy
na siebie najwiksze zo; niepotrzebne zgryzoty. Oto dowd: ludzie, ktrzy
dobrowolnie znosz najwiksze kaprysy losu, nie poczytuj swego pooenia
za straszne; tymczasem ci, ktrzy sarkaj na najdrobniejsze trudnoci,
podejrzewaj, e zwaliy si na nich wszystkie ludzkie plagi! Na og ludzie
dziel si na tych, ktrzy kiepsko radz sobie z lepszymi warunkami, i na
tych, ktrzy wietnie radz sobie z gorszymi; jedni i drudzy narzucaj innym
takie wyobraenia o swym losie, jaki przygotowuj sobie sami. Miej to na
uwadze, nie gnb si obecnym pooeniem, nie smu, jeeli dowiesz si, e
si szczci tym, ktrzy ci wygnali. Powodzenie, zwaszcza ludzkie, jest
kruche i krtkotrwae, im wyej si kto wznosi, tym atwiej upada jak wiatr,
w zatargach stronnictw. Unoszeni wrd wzburzonych i niestaych warunkw
rni si mao, a raczej wcale si nie rni od eglarzy miotanych
sztormem; podnosz si do gry, wal si w d, to tu, to tam. A jeeli
popeni najmniejsz pomyk, gin niechybnie. Nie chc wspomina
Druzusa, Scypiona, Grakchw lub pewnych innych ludzi, ale pomyl, jak to
Kamillusowi wygnacowi potem powiodo si lepiej od Kapitolinusa,
przypomnij sobie, jak bardzo Arystydes potem przewysza Temistoklesa.
Tote przede wszystkim miej nadziej, e ci odwoaj z wygnania, bo nie
wygnali ci za zy czyn. Ci sami ludzie, ktrzy ci wypdzili jak
dowiaduj si bd ci szuka, a wszyscy odczuj brak ciebie i zatskni
za tob. A choby pozosta w obecnym pooeniu, nie martw si ani troch z
tego powodu. Jeeli mnie posuchasz, z wielk radoci wybie-
rzesz sobie jakie ustronie nadmorskie, gdzie bdziesz zajmowa si go-
spodarstwem, a zarazem pisa jakie dzieo historyczne, jak Ksenofont i
Tucydydes. Ten rodzaj wiedzy jest najtrwalszy i najodpowiedniejszy dla
kadego czowieka i dla kadego pastwa; wygnanie niesie ze sob swego
rodzaju czas wolny i bardziej twrczy. Jeeli wic chcesz sta si naprawd
niemiertelny tak jak tamci historycy, naladuj ich. Masz dostateczne rodki
do ycia i nie brak ci znaczenia i powaania. Jeeli tkwi jaka warto w tego
rodzaju godnociach bye konsulem; nic wicej nie przypada w udziale
ludziom, ktrzy piastowali urzd po raz drugi, trzeci lub czwarty, z
wyjtkiem liczby pustych cyfr, nie przynoszcych nikomu poytku ani za
ycia, ni po mierci. Nie wolaby wic by ani Korwinusem, ani Mariuszem
czowiekiem, ktry siedmiokrotnie by konsulem ni Cyceronem. Nie
pragniesz te adnego zwierzchniczego stanowiska, skoro zrzeke si tego,
ktre ci ofiarowano, gdy wzgardzie zyskami z niego pyncego,
wzgardzie wadz krtkotrwa i podlegajc dochodzeniom wszystkich
ludzi chccych czowieka faszywie oskara. Wspomniaem te rzeczy nie
dlatego, e jaka z nich jest konieczna do szczcia, lecz dlatego e z
koniecznoci dostatecznie zajmowae si sprawami publicznymi, by dziki
temu dostrzec rnic w sposobach ycia, wybra jeden kierunek, a odrzuci
drugi, o jedno zabiega, drugiego unika. Nasze ycie jest krtkie, nie
powiniene y wycznie dla innych, trzeba, by i sobie co ofiarowa.
Pomyl, o ile lepsz rzecz jest cisza od wrzawy, spokj od zgieku, wolno
od niewoli, bezpieczestwo od niebezpieczestwa, a zapragniesz y tak, jak
zalecam. W ten sposb bdziesz zaywa szczcia, twoje imi stanie si
gone, i to na zawsze, czy bdziesz y, czy umrzesz. Jeeli jednak bdziesz
zabiega o powrt i gorliwie stara si o wietno w dziaalnoci politycznej
... nie chciabym powiedzie co nieprzyjemnego. Ale patrz na ukad sto-
sunkw, bior pod uwag tw otwarto w mwieniu, uwzgldniam potg i
liczb twych przeciwnikw i boj si, e moesz jeszcze raz przey porak.
Gdyby wtedy narazi si na wygnanie, bdziesz tylko aowa swego kroku;
ale gdyby cign na siebie jakie nieodwracalne nieszczcie, nie bdziesz
mg nawet aowa. A czy to nie straszne, nie haniebne, e czyja gowa
sterczy wystawiona na Forum, e pastwi si nad ni jaki mczyzna i
kobieta, jeli tak si zdarzy? Nie czuj wstrtu do mnie jako do czowieka,
ktry wry ci nieszczcia, ale licz si ze mn jak z czowiekiem, ktry
obwieszcza ci jakie ostrzeenie z nieba. Niech ci nie oszukuje fakt, e masz
pewnych przyjaci wrd ludzi monych. Ci rzekomi przyjaciele nie udziel
ci adnej pomocy przeciwko ludziom wrogo usposobionym, jak o tym chyba
si przekonae. Ludzie dni wadzy wszystko inne maj za fraszk w
porwnaniu z osignie-
ciem swych celw. Czstokro swoich najdroszych przyjaci i najbli-
szych krewnych wydaj w zamian za najwikszych wrogw".
Sowa te przyniosy pewn ulg Cyceronowi. Jednake wygnanie jego nie
trwao dugo. Odwoa go sam Pompejusz. ktry gwnie przyczyni si do
jego wygnania. Przyczyna bya taka. Klodiusz przyj apwk, by uwolni
Tygranesa modszego, ktry wtedy jeszcze by wiziony w domu Lucjusza
Flawiusza, i wypuci go. Kiedy Pompejusz i Gabiniusz oburzyli si na
niego, zely ich z tego powodu, zbi i porani ich zwolennikw, potrzaska
rzgi konsula i powici swj majtek bogom. Rozgniewany tym
Pompejusz, zwaszcza za faktem, e Klodiusz wyzyska przeciwko niemu
wadz, ktr Pompejusz przywrci trybunom, pragn odwoa Cycerona i
od razu zacz za porednictwem Ninniusza zabiega o jego powrt.
Ninniusz wyczeka moment nieobecnoci Klodiusza i wtedy w senacie
postawi wniosek w sprawie Cycerona. Kiedy jednak jaki inny trybun
wnis sprzeciw, Ninniusz poda wniosek do publicznej wiadomoci dajc do
zrozumienia, e powiadomi o nim lud, i pod kadym wzgldem zacicie
opiera si Kodiuszowi. Std powstay utarczki i polaa si obficie krew
zwolennikw obu stronnictw. Ale zanim doszo do tego, Klodiusz chcia
usun z drogi Katona, aby atwiej doprowadzi do urzeczywistnienia swych
planw, a zarazem aby zemci si na Ptolemeuszu, ktry wtedy wada
Cyprem. Ptolemeusz bowiem nie wykupi go z rk piratw. Dlatego ogosi
wysp wasnoci pastwa i wysa tam Katona, wbrew jego woli, aby tam
wprowadzi porzdek.
Takie rzeczy dziay si w miecie. Tymczasem Cezar nie zasta adnych
wrogich dziaa w Galii. Wszystko tono w niezmconej ciszy. Ale pokj
nie utrzyma si. Naprzd wybucha przeciwko niemu jedna wojna,
doczya si do niej druga, tak e spenio si jego najwiksze yczenie:
prowadzenia wojny i odnoszenia sukcesw przez cay okres jego dowdz-
twa. Helwetowie liczniejsi, chocia nie mieli ziemi dla swej ludnoci, nie
chcieli wysa czci rodakw celem utworzenia kolonii, bali si bowiem, e
rozdzieleni byliby bardziej wystawieni na zasadzki ze strony tych, ktrych
ongi uciskali. Postanowili zatem wywdrowa wszyscy razem z zamiarem
osiedlenia si w jakim wikszym i lepszym kraju. Spalili swe wszystkie
miasta i wsie tak, by nikt nie aowa ruszenia si z miejsca. Nastpnie
przyczyli do siebie take pewnych innych, ktrzy mieli te same potrzeby, i
wyruszyli pod wodz Orgetoryksa zamierzajc przeprawi si przez Rodan i
osi gdzie blisko Alp. Kiedy Cezar zburzy most i podj inne
przygotowania, by przeszkodzi im w przeprawie, skierowali do niego
posw z prob o pozwolenie przejcia i z przyrzeczeniem, e nie wyrzdz
adnej szkody ziemi rzymskiej. Cezar zgoa im nie dowierza i nie waha si
odmwi im pozwolenia na posuwanie si naprzd; nie by jeszcze dobrze
przygotowany. Dlatego odpowiedzia, e
naradzi si ze swymi poddowdcami w sprawie ich proby i udzieli im
odpowiedzi w oznaczonym dniu. Co wicej, udzi ich pewn nadziej, e
pozwoli im przej. Tymczasem w najistotniejszych miejscach wykopa rowy
i wznis mury, aby uniedostpni im drog. Barbarzycy wic zatrzymali si
na pewien czas. Po czym, skoro nic nie usyszeli, jak to byo w umowie,
ruszyli i sunli naprzd przez kraj Allobrogw, tak jak zaczli. Kiedy natknli
si na przeszkody, skrcili do ziemi Sekwanw, przeszli przez ich kraj i przez
kraj Eduw, ktrzy pozwolili im przej pod warunkiem, e nie wyrzdz
adnej szkody. Ale zamiast wytrwa przy umowie, zaczli upi ich ziemi.
Wtedy Sekwanowie i Eduowie skierowali posw do Cezara z prob o
pomoc i bagali, by nie dopuci do ich zagady. Chocia sowa wcale nie
odpowiaday ich przeszym czynom, niemniej otrzymali to, o co prosili. Bo
Cezar zlk si, e Helwetowie mog si skierowa take przeciw Tolosa,
wola ich odpiera z pomoc tamtych szczepw, ni wojowa z wszystkimi,
kiedy dojd do jednomylnoci. A byo jasne, e to nastpi. Z tych wzgldw
napad na Helwetw, kiedy przeprawiali si przez rzek Araris. Zniszczy u
samego brodu tych, ktrzy zamykali pochd, a tych, ktrzy poszli naprzd,
tak przerazi nagoci i szybkoci pocigu i wieci o ich stratach, e prag-
nli doj do porozumienia pod warunkiem, e otrzymaj jak ziemi. Ale
nie doprowadzili do zgody. Bo kiedy zadano od nich zakadnikw, oburzyli
si nie dlatego, e nie znajduj wiary, lecz dlatego, e dawanie komu
zakadnikw uwaali za rzecz poniej swej godnoci. Odrzucili rozejm i
zaczli znowu cign przed siebie. Wtedy konnica Cezara pocwaowaa
daleko przed piechot i ja nka ich tyln stra. Przeciwnicy jednak stawili
opr wasn konnic i pobili konnic Cezara. Z tego powodu wzbili si w
dum i sdzili, e czmychn wskutek poraki i braku ywnoci, gdy Cezar
skrci do jakiego miasta lecego z boku drogi. Zaniechali wic pochodu
naprzd i rzucili si za nim w pocig. Cezar, widzc to, zlk si
gwatownoci ich natarcia i wielkiej liczby, popieszy z piechot na jakie
wzgrze. Piechot osoni konnic, ktra miaa przyj ca si uderzenia
wroga, dopki nie ustawi swych si w odpowiednim miejscu. Barbarzycy po
raz drugi rozgromili konnic i z zapaem poderwali si wprost na wzgrze.
Wtedy Cezar znienacka run na nich z gry, a majc swe wojska ustawione
w szyku bojowym bez trudu odepchn rozsypanych. Po ich rozbiciu
nadcignli inni przeciwnicy, ktrzy nie brali udziau w walce bo z
powodu wielkiej liczby i popiechu nie wszyscy naraz przybyli natarli z
tyu na cigajcych Rzymian, wprawili ich w zamieszanie, ale nic wicej nie
wskrali. Bo Cezar pozostawi uciekajcych konnicy, a sam z piechot
zwrci si przeciwko tym drugim i ciga obie grupy wrogw razem
uciekajcych a do wozw. Tam znowu ich pokona, cho stawiali z nich
silny opr. Po tej klsce
barbarzycy podzielili si na dwie czci. Jedna dosza do ugody z nim,
wrcia do swego kraju, skd wyruszya; odbudowali tam swe miasta i
zamieszkali. Drudzy odmwili zoenia broni i ruszyli w kierunku Renu w
przekonaniu, e mog wrci do swej dawnej ojczyzny. Ale sprzymierzecy
rzymscy, przez ktrych kraj szli, atwo ich zniszczyli, gdy byo ich niewielu
skoatanych klsk.
Tak stoczy Cezar pierwsz wojn, a po tym pocztku nie zachowa
pokoju. Przeciwnie, speni swe pragnienie, a jednoczenie odwdziczy si
sprzymierzecom. Bo Sekwanowie i Eduowie, ktrzy przejrzeli jego
pragnienie i widzieli u niego czyny zgodne z nadziejami, chcieli za jednym
zamachem odda mu przysug i rozprawi si z Germanami, ktrzy byli ich
ssiadami. Kiedy w przeszoci Germanie przeszli przez Ren, odcili cze
ich kraju, uczynili ich podlegymi i wzili od nich zakadnikw. A poniewa
przypadkiem prosili o to, czego sam pragn, atwo skonili go do udzielenia
im pomocy. Germanami tymi wada Ariowist, a zatwierdzenie swej wadzy
krlewskiej otrzyma od Rzymian. Na list przyjaci i sprzymierzecw
wcign go sam Cezar podczas swego konsulatu. Ale wdz rzymski puci
to w zapomnienie, nie dba o to w porwnaniu ze saw wojenn i zrodzon z
niej potg. Jedynie zaleao mu na tym, by ze strony barbarzycw wyszed
jaki powd do wani. Bo nie chcia uchodzi za napastnika w stosunku do
Ariowista. Dlatego wezwa go pod pozorem, e chce z nim co omwi.
Ariowist nie usucha, ale owiadczy: Jeeli Cezar chce mi co powiedzie,
nieche sam pofatyguje si do mnie. Pod adnym wzgldem nie jestem
gorszy od niego. Ten, kto potrzebuje drugiego, powinien osobicie i do
niego". Cezar rozzoci si na niego, jak gdyby tym postpkiem obrazi
wszystkich Rzymian, od razu zada od niego zwrotu zakadnikw spord
sprzymierzecw, nadto zabroni mu postawi stop na ich ziemi i zakaza
sprowadza z ojczyzny jakie posiki. Uczyni to nie w tym celu, by go
przerazi, lecz spodziewa si, e go rozjuszy i w ten sposb znajdzie dobr i
wiarygodn przesank wojny. Tak te si stao. Barbarzyca rozgniewany
tymi daniami udzieli dugiej i szorstkiej odpowiedzi, tak e Cezar przerwa
wymian zda i od razu zaj miasto Sekwanw Wesontion, zanim kto poj
jego zamiary.
Tymczasem dosza do onierzy wie, e Ariowist gwatownie si
przygotowuje i e take wielu innych Germanw czciowo ju przeszo
przez Ren pieszc mu z pomoc, czciowo zebrao si przy samej rzece, by
nagle natrze na Rzymian. Bardzo ich to przygnbio. Przerazili si ich
ogromn postaw, wielk liczb, miaoci i zrodzonymi z niej porakami.
Odnieli wraenie, e bd walczy nie z ludmi, lecz z dzikimi i
niesamowitymi bestiami. Rozesza si pogoska wrd nich, e podejmuj
wojn, ktra ich nie dotyczy, nie uchwalon, jedynie z powodu
osobistej dzy sawy u Cezara. Grozili te, e opuszcz go, jeeli nie zmieni
postpowania. Na wie o tym Cezar nie odezwa si sowem do prostych
onierzy. Bo uwaa za rzecz niewaciw rozstrzyga takie sprawy przed
tumem. Sdzi, e sprawy te przeciekn i dotr do wroga, nadto si ba, e
onierze mog odmwi posuszestwa, podnie wrzaw i wyrzdzi co
zego. Zebra wic swoich zastpcw i niszych rang dowdcw i
przemwi do nich w ten sposb:
Przyjaciele, moim zdaniem nie powinnimy w jednaki sposb radzi nad
sprawami publicznymi i prywatnymi. Widz, e nie ten sam cel przywieca
kademu z osobna i wszystkim spoem. Dla siebie samych moemy obra
drog najdogodniejsz i najbezpieczniejsz, dla ludu musimy obiera i czyni
to, co najlepsze. Nawet w prywatnych sprawach naley wykaza sprysto
dziaania, jedynie w ten sposb mona utrzyma przyzwoite stanowisko.
Czowiek, ktry w najwyszym stopniu jest bezczynny, uchodzi za
najbezpieczniejszego; ale obranie takiego kierunku dla pastwa, zwaszcza
rzdzcego innymi, moe oznacza bardzo rychy jego upadek. Prawa te, nie
ustanowione przez ludzi, lecz wprowadzone przez sam natur, istniay
zawsze, istniej i bd istnie, dopki bdzie trwa rodzaj ludzki. Wobec tego
nikt z was w obecnym pooeniu nie powinien mie na oku osobistej
przyjemnoci i bezpieczestwa; powinien patrze na to, co jest zaszczytne i
korzystne dla wszystkich Rzymian. Wecie pod uwag wiele innych rzeczy,
ktre mog si nasun, ale przede wszystkim pomylcie, e tworzc tak
wielk liczb ludzi obdarzonych tak wielkim znaczeniem czonkowie
senatu i rycerze przyszlimy tutaj nie celem pogrenia si w gnunoci z
wielkim mnstwem onierzy i z pienidzmi bez liku i zaniedbania swoich
obowizkw; przyszlimy w tym celu, by naleycie pokierowa sprawami
naszych poddanych, zachowa w caoci mienie naszych sojusznikw, da
odpraw tym, ktrzy usiuj ich skrzywdzi i powikszy nasze posiadoci.
Jeeli nie przyszlimy w tych zamiarach, doprawdy czemu w ogle
wyruszylimy w pole, a nie postarali si w ten czy inny sposb, by pozosta
w domu i przy wasnych sprawach? Z pewnoci byoby lepiej w ogle nie
podejmowa wyprawy ni wycofywa si z nakazanej. Ale jestemy tutaj
jedni zmuszeni prawami do wykonania rozkazu, drudzy a jest ich wicej
dobrowolnie ze wzgldu na zaszczyt i korzyci, ktrych przysparzaj
wojny. Jeeli tak czy przystaoby i godzioby si wam zawie nadzieje
tych, ktrzy was wysali, i wasze wasne? Nikomu prywatnie nie moe si tak
wie, by nie run z pastwem, jeeli ono upadnie. Jeeli za szczci si
pastwu, przynosi ono kademu ulg we wszelkiej niedoli.
Mwi to nie z myl o was, ktrzy tu jestecie, moi towarzysze i
przyjaciele. Bo nie jestecie tak niewiadomi tych rzeczy, bycie potrze-
bowali owiecenia pod tym wzgldem, ani tak na nie obojtni, by trzeba wam
byo zachty. Mwi to, poniewa stwierdziem, e pewni onierze nie tylko
sami baj, e wszczlimy wojn nas nie dotyczc, ale i podegaj reszt do
rokoszu. Chciabym, bycie pod wpywem mych sw sami bardziej
wzmocnili zapa, jakim poniecie dla ojczyzny, i abycie tamtych nauczyli, co
trzeba. Odnios wikszy poytek, jeeli usysz to od was oddzielnie i
wielokrotnie ni ode mnie raz. Powiedzcie im zatem, e przodkowie nasi
nie doprowadzili miasta do takiej wielkoci siedzc w domu, uchylajc si od
wypraw, unikajc wojen i gnuniejc. Przeciwnie, osignli to, gdy chtnie
odwaali si duchem na wszystko, co byo ich powinnoci, i z zapaem
wykonywali osobicie wszystko, co postanowili. Naraali na
niebezpieczestwa wasne mienie, jakby byo cudz wasnoci, a majtek
ssiadw zdobywali z gotowoci, jakby swj wasny. Uwaali, e szczcie
nie jest niczym innym jak spenieniem obowizkw, a nieszczcie niczym
innym jak trwaniem w bezczynnoci. Dziki tym zasadom ludzie ci, ktrzy z
pocztku byli bardzo nieliczni i mieszkali w miecie mniejszym chyba od
kadego innego na wiecie, pobili Latynw, zwyciyli Sabinw, ujarzmili
Etruskw, Wolskw, Oskw, Lukanw, Samnitw, jednym sowem
zawojowali cay kraj na poudnie od Alp i odepchnli wszystkie obce
szczepy, ktre wystpiy przeciwko nim. Take pniejsi Rzymianie i nasi
ojcowie naladowali ich. Nie zadowalali si tym, co mieli, nie przestawali na
tym, co odziedziczyli, ale gnuno uwaali za niechybn ruin, a mordg za
pewne ocalenie. Bali si, e ich dobra same przez si mog sczezn i
zmarnie ze staroci, gdyby pozostay bez przyrostu, wstydzili si nic nie
doda do tak wielkiego dziedzictwa. Std dokonali o wiele wicej i
wikszych podbojw. Po c wylicza po kolei Sardyni Sycyli, Macedoni,
Iliri, Grecj, josk Azj, Bityni, Hiszpani, Afryk? Kartagiczycy daliby
wiele pienidzy, by Rzymianie nie wypywali w tamtym kierunku, daby co
niemiara Filip, Perseusz, by zaniechali wypraw przeciwko nim. Antioch da-
by wiele, daliby jego synowie i wnukowie, by pozostali w Europie. Ale ci
mowie, spragnieni sawy i wielkoci pastwa, nie chcieli haniebnie
prniaczy i bezpiecznie opywa w bogactwa, nie chcieli te tego starsi
ludzie naszego pokolenia, ktrzy jeszcze teraz yj. Dobrze wiedzc, e dobra
zachowuje si tymi samymi zabiegami, ktrymi si je zdobywa, utwierdzili
wiele swych pierwotnych posiadoci i dorzucili do nich wiele nowych
zdobyczy. Po co tutaj wylicza szczegowo Kret, Pont, Cypr, azjatyck
Iberi, dalsz Albani, obie Syrie, dwie Armenie, Arabi, Palestyn.
Przedtem nie znalimy nawet dokadnie ich nazw, teraz sprawujemy nad nimi
wadz, bd sami, bd przekazalimy je innym ludziom, tak e czerpiemy z
nich dochody, siy, zaszczyty i przymierza.
Majc przed sob takie przykady, nie pograjcie w habie czynw
ojcw, nie tracie pastwa, ktre ju doszo do wielkiej potgi. Nie moemy
nawet naradza si w podobny sposb jak reszta ludzi, ktrzy nie maj
posiadoci podobnych do naszych. Dla nich wystarcza y wygodnie i majc
zapewnione bezpieczestwo podlega innym. My za musimy si trudzi,
odbywa wyprawy, naraa na niebezpieczestwa celem zachowania
istniejcego szczcia. A wielu na nie dybie, gdy kada rzecz, ktra
przewysza ludzi, ciga zawi i zazdro. Std wszyscy upoledzeni
prowadz nieustann wojn przeciwko tym, ktrzy gruj nad nimi pod
jakim wzgldem. Albo trzeba nam byo od pocztku w ogle nie r w
potg przerastajc innych ludzi, albo skoro ju stalimy si tak wielcy i
zdobylimy tyle posiadoci jest naszym przeznaczeniem mocno rzdzi
naszymi podwadnymi albo zgin doszcztnie. Bo jest rzecz niemoliw,
by ludzie, ktrzy osigali takie znaczenie i doszli do tak wielkiej potgi, yli
sobie bezpiecznie. Dlatego posuchajmy Fortuny, nie odpdzajmy jej, skoro
dobrowolnie i samorzutnie towarzyszya naszym ojcom, a teraz pozostaje
przy nas. Nie nastpi to, jeeli zoymy bro, porzucimy szeregi, jeeli
bdziemy siedzie bezczynnie w domu lub w koo odwiedza naszych
sprzymierzecw. Stanie si to, jeeli stale bdziemy dziery w rce bro
to jedyny sposb ochronienia pokoju; jeeli bdziemy si zaprawia w
czynach wojny wrd niebezpieczestw w ogniu walki, bez namysu
pomaga sprzymierzecom w potrzebie w ten sposb zdobdziemy ich
jeszcze wicej; jeeli nie bdziemy pobaa tym spord naszych wrogw,
ktrzy stale co mc w ten sposb kademu si odechce ju wkracza
przeciwko nam. Gdyby jaki bg zarczy nam, e chobymy tego nie
czynili, nikt nie uknuje spisku przeciwko nam, i e zawsze bezpiecznie
bdziemy korzysta z tego, co mamy zapewne przynosioby hab
twierdzenie, e trzeba byo zachowa pokj; niemniej ci, ktrzy si uchylaj
cd robienia czego potrzebnego, mieliby jak wiarygodn wymwk.
Tymczasem jest rzecz nieuniknion, e ludzie, ktrzy co maj, s naraeni
na spiski ze strony wielu i naley uprzedzi ich ataki; nadto ludzie, ktrzy
spokojnie trwaj przy swoich posiadociach, naraaj si na ich utrat; ci,
ktrzy bez przymusu tocz wojny celem zdobycia cudzego mienia,
zachowuj rwnie wasne. Bo nikt zatrwoony o swoje posiadoci nie jest
asy na posiadoci ssiada; strach o posiadane ju mienie skutecznie
odstrasza go od wtrcania si w cudze sprawy. Jeeli to wszystko jest prawd,
niechaj nikt nie plecie, e nie powinnimy stale pomnaa naszych zdobyczy.
Czy nie przypominacie sobie czciowo ze syszenia, czciowo z widzenia,
e aden ze szczepw italskich nie przesta spiskowa przeciwko naszej
ojczynie, dopki nasi przodkowie nie przenieli wojen na ich ziemi? Nie
przestali Epiroci, zanim nasi przodkowie nie przeprawili si do Grecji. Nie
przesta Filip, ktry zamierza si wyprawi przeciwko Italii, zanim wczeniej
nie
zupili jego kraju. Nie przesta Perseusz, Antioch, Mitrydates, zanim nie
obeszli si z nimi w ten sam sposb. Po c powoywa si na inne przy-
kady. Wemy Kartagiczykw. Dopki nie doznali od nas nic zego w Af-
ryce, nieustannie pynli do Italii, napadali na nasz ziemi, upili nasze
miasta, nieomal zajli sam stolic. Kiedy jednak w kocu zaczli mie
wojn za wojn, zniknli bez ladu z naszego kraju. Mona by to samo
powiedzie o Galach i Germanach. Take te ludy, jak dugo pozostawalimy
na poudnie od Alp, czstokro je przekraczay i pustoszyy du cz Italii.
Skoro jednak w kocu odwaylimy si wyruszy przeciwko nim poza nasze
granice i cisnlimy ich wojn, odcilimy cz ich ziemi, nie widzielimy
ju wicej adnej wojny z ich strony w Italii poza jednym wyjtkiem. Taki
jest stan rzeczy. Jeeli wic kto mwi, e nie powinnimy prowadzi wojen,
mwi po prostu, e nie powinnimy by bogaci, panowa nad innymi, by
ludmi wolnymi i Rzymianami. Gdyby kto powiedzia jedn z tych rzeczy,
nie znielibycie, ale zabilibycie go natychmiast. Podobn postaw teraz
musicie zaj, towarzysze, wobec ludzi, ktrzy gosz tamte rzeczy,
osdzajc ich nie na podstawie sw, ale na podstawie czynw.
Dlatego sdz, e nikt z was nie zaprzeczy, e trzeba mie takie zdanie.
Ale moe kto mniema, e musimy przytumi nasz zapa, gdy nie
roztrzsano tej wojny w senacie i nie zapada w jej sprawie uchwaa na
zgromadzeniu. Nieche tedy wemie pod uwag, e wszystkie wojny, ktre
kiedykolwiek nam przypady, nastpiy bd w wyniku przygotowa i po
wypowiedzeniu, bd z nakazu chwili. Z tego powodu naley i trzeba bada
natur wszystkich zatargw, zaburze, niepokojw, ktre wyniky w okresie
naszego pozostawania w domu i zachowania pokoju i ktre nastpiy w
wyniku zarzutw jakiego poselstwa. Wtedy istotnie naley podejmowa
uchwa, a potem wyznacza konsulw i pretorw w celu ich umierzenia i
wysya siy zbrojne. Ale moe si zdarzy, e pewne zatargi powstan z
chwil, gdy wodzowie ju wyszli i wyruszyli w pole; w tym wypadku nie
naley czyni ich przedmiotem postanowienia, ale szybko, zanim si
rozszerz, zabra si do nich jako do rzeczy uchwalonych i zatwierdzonych
sam potrzeb. Bo w jakime celu przysa nas tu, ludzi, w jakim celu wysa
mnie po konsulacie? Czemu z jednej strony powierzy mi dowdztwo na lat
pi, co nigdy przedtem nie miao miejsca? Czemu z drugiej strony
zaopatrzy mnie w cztery legiony? Chyba wierzy, e bezwzgldnie bdziemy
musieli walczy! Z pewnoci nie uczyni tego w tym celu, bymy tuczyli si
w gnunoci lub odwiedzali w koo nasze miasta sprzymierzone lub ziemi
nam podleg i stanowili dla nich dopust gorszy od wrogw. Nikt by tego nie
mg twierdzi. Lud zrobi to raczej dlatego, abymy strzegli naszego kraju i
abymy upili ziemi nieprzyjacielsk, i dokonali jakiego czynu godnego
naszej liczeb-
noci i poniesionych wydatkw. Std w tym zrozumieniu zlecono i powie-
rzono nam zarwno t, jak kad inn wojn. Bardzo rozsdnie postpili
przekazujc nam rozstrzygniecie, z kim mamy wojowa, zamiast samo-
dzielnie uchwala wojn. Wszak nie potrafilibymy dokadnie rozumie
spraw naszych sprzymierzecw oddzieleni od nich tak du odlegoci i nie
mielibymy rwnie dogodnych warunkw do uderzenia na wrogw ju
powiadomionych i przygotowanych. Tymczasem my, ktrym przypado
wyrokowanie o wojnie i jej wykonanie, ktrzy zwracamy nasz or od razu
na wrogw przyapanych na nieprzyjacielskich dziaaniach, nie bdziemy
prowadzi wojny bez uzasadnienia, niesprawiedliwie i na olep. Ale
przypumy kto z was tak mi odpowie: w czyme Ariowist tak uchybi,
e sta si naszym wrogiem w miejsce przyjaciela i sprzymierzeca?
Nieche taki czowiek zway, e naley broni si przed ludmi prbujcymi
wyrzdzi zo nie tylko z powodu ich czynw, ale i zamiarw; e naley
szybko tumi ich rozrost, zanim czowiek dozna szkody, a nie czeka, a
rzeczywicie dowiadczy za i mci si dopiero wtedy. Wemy jego sprawki;
czy moe by lepszy od nich dowd, e jest naszym wrogiem, ba,
miertelnym wrogiem. Po przyjacielsku zwrciem si do niego z
zaproszeniem, by przyszed do nas i wsplnie z nami si naradzi nad
obecnym pooeniem. Gdzie tam! Ani nie przyszed, ani nie przyrzek, e
przyjdzie. Czy popeniem co niewaciwego, nieprzyzwoitego lub
obraliwego, zapraszajc go jako przyjaciela i sprzymierzeca? A on
odmwi przyjcia. Czy moe by wiksza buta i rozwizo? Niechybnie
zrobi to z dwch powodw: albo podejrzewa, e dozna czego zego, albo
zlekceway nas. Jeeli co podejrzewa, w najwyszym stopniu zdradza si,
e spiskowa na nas; wszak nikt nie jest podejrzliwy wzgldem nas, o ile nie
dozna jakiej krzywdy, i nie staje si podejrzliwy, jeeli ma usposobienie
prostolinijne i szczere. Raczej ludzie, ktrzy przygotowali si do wyrzdzenia
komu krzywdy, z powodu wyrzutw swego sumienia skonni s do
podejrzewania go. Jeeli za nic podobnego nie byo u podstawy jego
postpowania, zlekceway nas i obrazi zelywymi sowami; czeg tedy
mamy si po nim spodziewa, skoro przystpi do jakiego czynu. Bo jeeli
czowiek zachowa si tak wyniole i pogardliwie w sprawach, ktre nie
wryy mu adnego zysku, to chyba z daleka da si pozna jako przyszy
zdecydowany przestpca w czynie i myli. Nieprawda? Ale to mu nie
wystarczao. Zada, bym przyszed do niego, jeeli potrzebuj czego od
niego. Nie uwaajcie tego za bahy dodatek, ma on swoj du wymow jako
przejaw jego usposobienia. To e odmwi przyjcia do nas, mgby kto
przemawiajc w jego obronie przypisa niechci, saboci, strachowi. Ale
wezwanie mnie nie dopuszcza adnego wytumaczenia, co wicej, dowodzi,
e i w pierwszym wypadku kierowa si okrelon wytyczn: nie sucha
nas w niczym, w kadym
wypadku ze swej strony stawia nam odpowiednie dania. Ile buty, ile
pogardy tkwi w tym postpowaniu! Prokonsul Rzymian wzywa czowieka, a
on nie przychodzi, kto, kto jest Allobrogiem
3
, wzywa prokonsula Rzymian.
Nie uwaajcie za drobnostk i bahostk faktu, e nie posucha mnie, Cezara.
Bo nie ja go wezwaem, wezwa go Rzymianin, prokonsul, rzgi, powaga,
legiony. I nie ja zostaem wezwany przez niego, ale to wszystko. Osobicie
nie miaem z nim adnych kontaktw, wszyscy pospou mwilimy,
dziaalimy, usyszelimy jego odpowied i doznalimy wzgardy. Tote im
bardziej kto powouje si na to, e on widnieje na licie naszych
sprzymierzecw i przyjaci, tym bardziej bdzie udowadnia, e zasuguje
na nasz nienawi. Dlaczego? Bo pod pozorem przyjani i przymierza
dopuci si takich czynw, jakich nie odwayby si popeni nawet nasz
najzacitszy i wierutny wrg. Odnosi si wraenie, e nawet przyja i sojusz
zawar w tym celu, by mg bezkarnie wyrzdza nam zo. Ani nie po to
zawarlimy z nim ukad, by sta si celem obelg i spiskw, ani teraz nie od
nas wyjdzie zamanie rozejmu. Wysalimy posw do niego jako do
czowieka, ktry by jeszcze przyjacielem i sprzymierzecem. Tymczasem on
patrzcie, jak z nami si obszed! Kiedy chcia nam wywiadczy
dobrodziejstwa i pragn z kolei dozna dobrodziejstw, susznie speniay si
jego yczenia. Tak samo teraz, gdy robi wszystko na odwrt, najsuszniej
moe uchodzi za wroga. Nie dziwcie si, jeeli teraz tak mwi, cho
dawniej dbaem o pewne jego interesy zarwno w senacie, jak na
zgromadzeniu. Co do mnie, jak dawniej mam to samo zdanie i nie zmieniam
si. Jakie jest ono? Czci i wynagradza ludzi dobrych i wiernych,
pozbawia czci i kara zych i niewiernych. To on si zmienia, skoro
niepiknie i niewaciwie korzysta z przywilejw, ktre mu przyznalimy.
,,Z tego powodu jak mniemam nikt nie bdzie si spiera, e zu-
penie susznie wydamy mu wojn! Nie jest przecie przeciwnikiem
niezwycionym i trudnym do pokonania. Widzicie to po innych jego
wspplemiecach, ktrych poprzednio nieraz, a teraz bardzo gadko poko-
nalimy. Moecie o tym wnioskowa te na podstawie tego, co dowiadujemy
si o samym czowieku. Nie ma wasnych si zjednoczonych i zespolonych, a
teraz jest cakowicie nieprzygotowany nie spodziewajc si nic gronego.
Std aden z rodakw nie przyszedby chtnie mu z pomoc, choby cuda
obiecywa. Kt chciaby w przymierzu z nim wojowa z nami, jeeli nie
dozna od nas krzywdy. Chyba wszyscy woleliby wsppracowa z nami ni
z nim, obali jego rzdy despotyczne w ich ssiedztwie i otrzyma od nas
cz jego ziemi. A cho jacy si zrzeszyli, z pewnoci nie wziliby gry
nad nami. Bo by pomin inne wzgldy: nasz liczb,
3
Moe bd samego Diona.
wiek, dowiadczenie, czyny kt nie wie, e mamy zbroj jednako na
caym naszym ciele, tymczasem oni przewanie s nie okryci. My posu-
gujemy si rozumem i adem, oni za tworz bezadne zbiorowisko i pory-
waj si na wszystko popdliwie. Nie bjcie si wic ani ich gwatownoci,
ani wielkiego wzrostu ich cia, ani wrzasku. Gos nigdy nie umierci nikogo,
ciaa ich zaopatrzone w rce podobne do waszych nie mog zrobi wicej,
przeciwnie, bd mogy o wiele wicej cierpie, gdy s due, odsonite. Z
pocztku atakuj bez umiaru, na olep, ale rozmach ich atwo si wyczerpuje
i krtko trwa w penym nateniu. Rzucam te uwagi dla was, ktrzy na
pewno z dowiadczenia wiecie, co mam na myli, ktrzy pobilicie ludzi do
nich podobnych. Dlatego nie moe si wydawa, e moje sowa zbiy was z
tropu, przeciwnie, ywicie najpewniejsz nadziej zwycistwa na skutek
waszych poprzednich czynw. Zreszt po naszej stronie bdziemy mie
wielu tych samych Galw, podobnych do nich. Tote gdyby te szczepy miay
w sobie co strasznego, dorwnamy im take pod wzgldem tej przewagi.
Pod tym ktem spojrzyjcie na sprawy sami i wyjanijcie innym. A choby
niektrzy z was mieli inne zdanie, ja osobicie i tak bd walczy. Nigdy nie
porzuc placwki, na ktrej postawia mnie ojczyzna. Wystarczy mi dziesity
legion. Dobrze wiem, e w razie potrzeby bez ocigania poszliby nago przez
ogie. A inni? Zejdcie mi z oczu jak najprdzej, nie mordujcie si bez celu,
nie marnujcie pienidzy pastwowych, nie zgaszajcie roszcze do cudzego
znoju, nie przywaszczajcie sobie upu zdobytego przez innych".
Po przemwieniu Cezara nie tylko nikt nie wyrazi sprzeciwu, chocia
niektrzy mieli cakiem odmienne zdanie, ale wszyscy przytaknli, zwa-
szcza ci, ktrych mia w podejrzeniu, e puszczaj w obieg to, co usyszeli.
Bez trudu nakonili onierzy do posuszestwa: niektrzy okazywali zapa
do tego z powodu wyrnienia ich przed innymi, reszta ze wspzawod-
nictwa z tamtymi. Wybra dziesity legion, gdy jako zawsze odczuwa jego
przychylno. W tan sposb legiony republikaskie otrzymay swe nazwy
zgodnie z kolejnoci ich zacigu. Std i dzisiejsze maj podobne nazwy.
Kiedy wpadli w zapa, Cezar ju nie pozosta na miejscu, by zwoka
znowu nie nadwtlia ich odwagi, ale od razu ruszy i pocign przeciw
Ariowistowi. Nagoci nadejcia tak go przerazi, e zmusi go do podjcia
rokowa w sprawie pokoju. Ale nie doszli do zgody, gdy Cezar chcia
stawia wszystkie dania, a Ariowist nie chcia sucha adnego. Wybucha
wic wojna. W niepewnoci byli nie tylko sami dwaj przeciwnicy, ale i
wszyscy ich sojusznicy i nieprzyjaciele w tej okolicy, gdy byli przekonani,
e w bardzo krtkim czasie dojdzie do walki midzy nimi i e wszyscy bd
suy tym, ktrzy raz zwyci. Barbarzycy gro-
wali liczb i ogromnym wzrostem, Rzymianie dowiadczeniem i uzbro-
jeniem. Ponadto uwaano, e roztropno Cezara stanowi przeciwwag dla
brawury Germanw, ich lepej i zapdnej porywczoci. Z tych powodw byli
rwnymi przeciwnikami; dlatego te nadzieje ich i oparty na nich animusz
byy z obu stron na rwnym poziomie.
Kiedy rozoyli si obozem naprzeciw siebie, ony barbarzycw po
zasigniciu wrb zabroniy im podj jakiejkolwiek bitwy przed nowiem. Z
tego powodu Ariowist, ktry bardzo liczy si z nimi, ilekro co podobnego
zrobiy, nie uderzy od razu ca si, cho Rzymianie wyzywali ich do boju.
Wysa tylko konnic wraz z piechurami i tgo nka Rzymian. Po czym
lekcewac ich, prbowa zaj pewne stanowisko nad rowem rzymskim.
Opanowa je, a przeciwnicy ze swej strony zajli inne miejsce. Potem
chocia Cezar a do poudnia trzyma swe wojsko w szyku bojowym na
zewntrz, Ariowist nie ruszy do boju. Ale kiedy pod wieczr Rzymianie si
cofnli, nagle natar na nich i nieomal zaj ich szaniec. Wobec tak
pomylnego dla niego rozwoju wypadkw ju wicej nie zwaa na kobiety.
Nazajutrz skoro Rzymianie ustawili si w szyku bojowym tam, gdzie czynili
to codziennie za dnia, ze swej strony wyprowadzi swe siy przeciwko nim.
Rzymianie widzc wysuwajcych si z namiotw, nie pozostali w spokoju,
ale poderwali si i nie pozwolili im si dokadnie uszykowa. Atakujc
szturmem i z krzykiem, uniemoliwili im rzucanie oszczepami, w ktrych
pokadali gwn nadziej. Istotnie, tak si starli z nimi, e przeciwnicy nie
mogli zrobi uytku z dzid i z dugich mieczy. Tote barbarzycy si pchali i
walczyli raczej swymi ciaami ni broni, usiujc przewrci kadego
napotkanego i obali kadego, kto stawia opr. Wielu nie mogo nawet
skorzysta z krtkich mieczy i walczyo zamiast nich rkami i zbami;
cigali przeciwnikw, gryli, szarpali, gdy bardzo growali nad nimi
wzrostem. Mimo to nie wyrzdzili wielkiej szkody. Rzymianie w starciu
wrcz jako im dorwnywali dziki swemu uzbrojeniu i sztuce. W kocu
Rzymianie po podtrzymaniu tego rodzaju walki przez bardzo dugi czas
wzili gr u schyku dnia. Bo sztylety mniejsze od sztyletw galickich,
opatrzone stalowymi grotami odday im bardzo wielk . przysug. Ponadto
sami wojownicy wdroeni do wytrzymania tego rodzaju wysiku przez dugi
czas opierali si lepiej od barbarzycw, gdy wytrzymao ich nie
dorwnywaa gwatownoci atakw. Z tego powodu Germanie ponieli
porak, cho nie rzucali si do ucieczki. Nie dlatego e nie chcieli, ale
dlatego e nie mogli ucieka z bezradnoci i wycieczenia. Zbijajc si w
grupy po trzystu i wiksze lub niniejsze, osaniali si ze wszystkich stron
tarczami. Stali wyprostowani, niedostpni z powodu cisego frontu i trudni
do ruszenia z miejsca z powodu gstoci. W ten sposb ani nie wyrzdzili, ani
nie doznali nic zego. Przeciwnik ani nie posuwa si przeciwko Rzy-
mianom, ani nie ucieka; sta nieruchomo w tym samym miejscu jakby w
wieach
4
. Wobec tego Rzymianie zaraz na pocztku odoyli wcznie jako
nieuyteczne. Nie mogli te wrcz zetrze si na miecze ani dosign ich
gw, a jedynie tam byli oni dostpni ciosom, gdy walczyli z goymi
gowami. Dlatego odrzucili tarcze i pucili si na wrogw. Nacierajc na nich
jedni z rozbiegu, drudzy z bliska poniekd wskakiwali na nich i wycinali.
Std wielu pado od razu od jednego ciosu, wielu umierao przed upadkiem.
Bo z powodu zwartoci ukadu nawet umrzyki utrzymyway si prosto. W ten
sposb wikszo piechoty tam i w pobliu wozw, do ktrych zepchnito
cz ich, zgina. Z nimi zginy ich ony i dzieci. Ariowist z kilkoma
jedcami natychmiast opuci t okolic i ruszy w stron Renu. cigano go,
ale nie uchwycono. Uciek na odzi, wyprzedzajc pocig. Spord
pozostaych jednych zabili Rzymianie wchodzc do rzeki, drugich zagarna i
uniosa sama rzeka.
4
Osona, utworzona z tarcz wojownikw stojcych w grupie, przypomina wiee w
murach miejskich.
KSIGA TRZYDZIESTA DZIEWITA
W trzydziestej dziewitej ksidze Dziejw rzymskich Diona mieszcz si
nastpujce opowiadania:
Jak Cezar wojowa z Belgami (r. l5),
Jak Cyceron wrci z wygnania (r. 611),
Jak Ptolemeusz wygnany z Egiptu przyby do Rzymu (r. 1216),
Jak Katon uporzdkowa stosunki na Cyprze (r. 2223),
Jak Pompejusz i Krassus zostali wybrani konsulami (r. 2737),
Jak powicono teatr Pompejusza (r. 38),
Jak Decimus Brutus, poddowdca Cezara, pobi Wenetw w bitwie morskiej
(r. 4043),
Jak Publiusz Krassus, poddowdca Cezara, wojowa z Akwitanami (r. 46),
Jak Cezar po walce z pewnymi Germanami przeprawi si przez Ren i o Renie
(r. 4749),
Jak Cezar przeprawi si do Brytanii i o wyspie (5053),
Jak Gabiniusz przywrci Ptolemeuszowi panowanie w Egipcie i jak z tego
powodu stan przed sdem (r. 5563),
Okres czterech lat, w ktrym urzdnikami (konsulami) byy osoby wymienione
poniej:
r. 57 p.n.e. Publiusz Korneliusz, syn Publiusza, Lentulus Spinter
Kwintus Cecyliusz, syn Kwintusa, Metellus Nepos
r. 56 p.n.e. Gnejusz Korneliusz, syn Publiusza, Lentulus Marcellinus
Lucjusz Marcjusz, syn Lucjusza, Filip
r. 55 p.n.e. Gnejusz Pompejusz, syn Gnejusza, Magnus (po raz drugi)
Marek Licyniusz, syn Publiusza, Krassus (po raz drugi)
r. 54 p.n.e. Lucjusz Domicjusz, syn Gnejusza, Ahenobarbus
Appiusz Klaudiusz, syn Appiusza, Pulcher.
Tak si skoczya ta wojna. Potem z kocem zimy, w ktrej Korneliusz
Spinter i Metellus Nepos zaczli piastowa urzd konsula, wybucha trzecia
wojna. Belgowie, ktrzy mieszkali blisko Renu, tworzc wiele mieszanych
plemion, i sigali a do Oceanu naprzeciw Brytanii, czciowo byli w
przymierzu z Rzymianami, a po czci wcale si nimi nie przejmowali. Ale
wtedy widzc sukces Cezara zlkli si, e moe wyruszy take przeciwko
nim. Z tego powodu zgromadzili si, jednomylnie (wyjtek stanowili
Remowie) uknuli spisek przeciwko Rzymianom, zawarli sprzysienie, a na
jego czele postawili Galb. Cezar dowiedzia si o tym od Remw i kaza ich
mie na oku. Potem rozbi obz nad rzeka Axon, gdzie zebra i zaprawia
onierzy. Ale nie odway si podj walki
z nimi, cho zapuszczali zagony w ziemi Rzymian. W kocu Belgowie
lekcewac go jako bojaliwego pokusili si o opanowanie mostu, by odci
dowz zboa, ktre sprzymierzecy tamtdy dostarczali. Dowiedzia si
wczeniej od zbiegw, e to nastpi, i w nocy wysa przeciwko wrogom
oddziay lekkozbrojnych i konnic. Ci znienacka napadli na barbarzycw i
wielu wybili. Wskutek tego w najblisz noc wycofali si na swoj ziemi,
tym bardziej e wedug doniesie wtargnli do niej Eduowie. Cezar wiedzia,
co si dzieje, ale nie odway si od razu puci w pogo za nimi z powodu
nieznajomoci okolicy. Jednake o wicie wzi konnic, piechocie rozkaza
postpowa z tyu i docign zbiegw. Przyjli walk w przekonaniu, e
przyszed tylko z konnic. Cezar zatrzyma ich a do nadejcia swojej
piechoty. W ten sposb otoczy ich caym swym wojskiem, wikszo
wyci, a niedobitki zmusi do poddania si. Potem zdoby szereg ich miast
jedne bez walki, drugie w wojnie. Nerwiowie dobrowolnie wycofali si
przed nim z rwniny, gdy nie mogli mu sprosta. Przenieli si w gry
najbardziej zalesione. Po czym, kiedy ... niespodziewanie stamtd na nich
uderzyli ...
1
W tym miejscu walki, w ktrym bra udzia sam Cezar, zawrcili
i uciekli, ale na wikszym odcinku ich wojska wziy gr i zajy obz bez
ataku. Dostrzeg to Cezar, ktry wysun si naprzd w pocigu za czci
zmuszon do ucieczki. Zawrci, zaskoczy zajtych pldrowaniem w
obrbie obozu, otoczy i wybi. Po tym sukcesie ju bez trudnoci upora si z
reszt Nerwiw.
Tymczasem bliscy ich ssiedzi, Adwatukowie, ktrzy z pochodzenia i z
usposobienia naleeli do Cymbrw, ruszyli im z pomoc. Jednake
przyapani, zanim mogli co zrobi, cofnli si i pomijajc wszystkie inne
miejscowoci osiedlili si w jednej twierdzy, najmocniejszej, jak mieli.
Cezar zaatakowa ich, ale odepchnli go na wiele dni. W kocu przystpi do
budowania machin. Przez pewien czas gapili si na Rzymian cinajcych
drzewa i budujcych machiny i miali si nie majc pojcia o tym, co si
dzieje. Kiedy ukoczono machiny i cikozbrojni zbliyli si na nich ze
wszystkich stron naraz, ulegli przeraeniu, gdy nigdy dotd nie widzieli
podobnej rzeczy. Podjli rokowania, dostarczyli onierzom ywnoci i
zrzucili z murw pewne czci zbroi. Ale na widok machin znowu
pozbawionych ludzi i kiedy spostrzegli, e onierze jak gdyby po
zwycistwie oddali si przyjemnociom, zmienili zdanie, odzyskali animusz,
urzdzili w nocy wypad w przekonaniu, e wytn ich nic nie
przeczuwajcych. Ale Cezar zawsze starannie kierowa wszystkim. Kiedy
zewszd zaatakowali placwki stranicze, doznali poraki. Nikomu z po-
zostaych przy yciu nie przebaczono, wszystkich sprzedano.
1
Wydawcy zapeniaj luk rnymi lekcjami.
Po podbiciu tych i ujarzmieniu innych niektrych samodzielnie, wielu
przy pomocy swych poddowdcw z nastaniem zimy Cezar cofn si na
lee zimowe. Na wiadomo o jego czynach Rzymianie w ojczynie dziwili
si, e zaj tyle ludw, ktrych nawet nazwy poprzednio znali niedokadnie.
Z tego pr wodu uchwalili pitnastodniowe ofiary dzikczynne rzecz, ktra
nigdy przedtem si nie zdarzya.
W tym samym okresie Serwiusz Galba, jego poddowdca, jak dugo bya
dogodna pora i mia wojsko tworzce zwarty zesp, zmusi do ulegoci
Weragrw. Mieszkali oni wzdu brzegw Jeziora Lemaskiego i obok
Allobrogw a do Alp. Jednych upokorzy si, drudzy mu si poddali. Po
czym gotowa si do zimowania tam, gdzie by. Ale wikszo jego onierzy
odesza: jedni urlopowani, gdy byli niedaleko od Italii, drudzy gdzie indziej
z wasnych powodw. Skorzystaa z tego tamtejsza ludno i nieoczekiwanie
uderzya na niego. Galba rozpacz doprowadzony do szalestwa nagle
wypad z obozu zimowego, wprawi napastnikw w osupienie
niewiarygodn odwag czynu i przedar si przez nich na wzniesienie; po
osigniciu bezpiecznego miejsca odpar ich, a potem ujarzmi, ale tam nie
zimowa. Przenis swj obz na ziemi Allobrogw. Takie byy wypadki w
Galii.
Tymczasem Pompejusz przeprowadzi uchwa w sprawie powrotu Cy-
cerona; czowieka, ktrego wygnano poprzednio przy pomocy Klodiusza,
ciga teraz z powrotem przeciwko temu Klodiuszowi. Tak to czowiek
potrafi si zmieni w krtkim czasie: ci, ktrzy spodziewaj si czasem od
pewnych osb pomocy albo krzywdy, spotykaj si z postaw wrcz
przeciwn. Z Pompejuszem wspdziaa Tytus Anniusz Milon i inni spord
pretorw i trybunw, ktrzy te przedoyli wniosek ludowi. Konsul Spinter
ordowa za Cyceronem w senacie, po czci chcc dogodzi Pompejuszowi,
a po czci pragnc zemci si na Klodiuszu z pobudek osobistych.
Powodowany nimi jako sdzia skaza Klodiusza za cudzostwo. Klodiusza
za popierali rni urzdnicy, wrd nich Appiusz Klaudiusz, jego brat, ktry
by pretorem, konsul Nepos, ktry ywi prywatn uraz do Cycerona. Ludzie
ci majc za przywdcw konsulw sprawili teraz wicej zamtu ni
przedtem; tak samo postpowali mieszkacy miasta biorc stron tego lub
tamtego. Tote doszo do wielu zaburze, z ktrych najwiksze nastpio
podczas samego gosowania. Klodiusz zdawa sobie spraw, e tum stanie
po stronie Cycerona. Wzi wic gladiatorw, ktrych jego brat przygotowa
na igrzyska pogrzebowe ku czci Markusa
2
, jego krewnego, wpad z nimi na
zebranie, zrani wielu, sporo te zabi. Wniosek zatem nie przeszed.
Klodiusz by postrachem dla wszystkich zarwno jako kompan tych
uzbrojonych trabantw, jak rwnie i z in-
2
Moe naley czyta: Marcjusza".
nych wzgldw. Nastpnie zacz si ubiega o urzd edyla, sdzc, e
uniknie kary za gwat, o ile go wybior. Pozwa go bowiem Milon, ale nie
zdoa postawi przed sdem. Powodem by fakt, e nie wybrano kwestorw,
ktrzy mieli wyznacza sdziw, a Nepos zabroni pretorowi dopuszcza do
jakiejkolwiek rozprawy przed ich wyznaczeniem. Trzeba wic byo wybra
edylw przed kwestorami i to stao si gwn przyczyn zwoki. Mion
spierajc si wanie o t spraw doprowadzi do wielu zamieszek i
niepokojw. W kocu sam zebra pewnych gladiatorw i innych o takim
samym jak on usposobieniu i nieustannie ciera si z Klodiuszem.
Dochodzio do rozlewu krwi prawie w caym miecie. Nepos ze strachu
przed koleg, Pompejuszem, i innymi czoowymi ludmi zmieni
stanowisko; tak senat na wniosek Spintera uchwali powrt Cycerona, a lud
na wniosek obu konsulw uchwa t przyj. Klodiusz oczywicie
sprzeciwia si innym, ale trafi na opr Milona, tote nie mg uy adnego
gwatu. Niektrzy, a wrd nich Pompejusz, poparli wprowadzenie tego
wniosku w ycie i w ten sposb okazali przewag swego stronnictwa.
Wrci wic Cyceron z wygnania i wyrazi wdziczno zarwno sena-
towi, jak ludowi, gdy konsulowie umoliwili mu wystpienie na obu
zgromadzeniach. Stumi wrogo, jak ywi do Pompejusza z powodu
wygnania, pogodzi si z nim i z miejsca okaza wdziczno za dobro-
dziejstwa. W miecie bowiem wybuch gwatowny gd i caa ludno
wpada do teatru (podwczas korzystali z teatru
3
tymczasowego na uro-
czystoci publiczne), a potem na Kapitol, gdzie senatorowie odbywali
posiedzenie. Napastnicy odgraali si, e bd wasnorcznie ich zabij, bd
te spal ywcem ze wityniami. Wtedy to Cyceron nakoni lud, by wybra
Pompejusza penomocnikiem do dostaw zboa i z tego powodu przyzna mu
urzd prokonsula na lat pi zarwno w Italii, jak poza jej granicami. Jak
poprzednio w wypadku piratw, tak w zwizku z dostawami zboa mia
znowu wada caym zamieszkaym obszarem ziemi, podlegym podwczas
wadzy rzymskiej. Cezar i Krassus zasadniczo byli nieprzyjanie usposobieni
do Cycerona, ale wtedy okazali mu pewne wzgldy, zdajc sobie spraw, e
powrci w kadym wypadku. Cezar nawet mimo nieobecnoci da mu pewne
dowody yczliwoci. Nie spotkali si jednak z adnym podzikowaniem.
Cyceron bowiem wiedzia, e postpowanie nie pochodzi ze szczerych
pobudek, i uwaa ich za gwnych winowajcw swego wygnania. Co
prawda, otwarcie nie wystpowa przeciwko nim zbyt odwanie, gdy
niedawno zakosztowa owocw nieumiarkowanej swobody sowa, jednak
potajemnie uoy pisemko i da mu tytu wskazujcy, e mieci si w nim
obrona wytycznych jego postpo-
3
Wzmianka Diona dowodzi, e teatr Pompejusza nie by jeszcze zbudowany.
wania. Nagromadzi w nim wiele oskare przeciwko Cezarowi i Krassu-
sowi, i pewnym innym ludziom. ywic obaw, e te owiadczenia wyjd na
jaw za jego ycia, opiecztowa ksieczk i przekaza j swemu synowi z
poleceniem, aby ani nie czyta, ani nie publikowa tego, co napisane, przed
jego mierci.
Cyceron przeywa zatem okres ponownego rozkwitu. Odzyska majtek,
grunt, na ktrym sta niegdy dom, chocia powicono go Wolnoci i
chocia Klodiusz przyzywa bogw na wiadkw i stara si temu prze-
szkodzi powoujc si na skrupuy religijne. Cyceron jednak pitnowa lex
curiata, na mocy ktrej Klodiusz zosta przeniesiony ze stanu patrycjuszy do
plebsu; mwi, e prawo to nie zostao wydane w czasie ustalonym
ojczystymi zwyczajami. W ten sposb stara si cakowicie podway cay
trybunat Klodiusza, podczas ktrego pado postanowienie dotyczce jego
domu. Twierdzi, e zaliczono go do posplstwa wbrew prawu i z tego
powodu adnego z jego posuni nie mona uzna za prawomocne. Dziki
temu przekona pontyfikw, aby zwrcili mu grunt jako wiecki i nie
powicony. Otrzyma zatem grunt, jak rwnie pienidze na odnowienie
domu i pokrycie innych szkd majtkowych.
Nastpnie doszo do dalszych rozruchw z powodu krla Ptolemeusza.
Ten ostatni wypaci znaczne sumy pewnym Rzymianom (czciowo z wa-
snych zasobw, czciowo poyczonych), aby t drog uzyska zatwierdze-
nie swej wadzy i tytu przyjaciela i sprzymierzeca. Potem cign te sumy
przemoc od Egipcjan. Budzi wic ich gniew zarwno z tego powodu, jak i
dlatego, e nie chcia ich sucha, kiedy dali, aby domaga si zwrotu
Cypru od Rzymian i wypowiedzia im przyja. Nie by w stanie utrzyma
spokoju w swym pastwie ani drog namowy, ani si, gdy nie posiada
wojsk najemnych. Tote uciek z Egiptu, przyby do Rzymu i oskary
rodakw, e wypdzili go z krlestwa. Dopi tego, e spraw jego powrotu
zlecono Spinterowi sprawujcemu piecz nad Cylicj. Tymczasem
mieszkacy Aleksandrii, ktrzy przez pewien czas nie wiedzieli, e odjecha
do Italii, lub uwaali go za zmarego, przekazali krlestwo jego crce
Berenice. Po czym, poznawszy prawd, wysali do Rzymu stu ludzi, ktrzy
mieli ich broni przed jego zarzutami i ze swej strony oskary o wszystkie
krzywdy, jakie im wyrzdzi. Powiadomiony o tym jeszcze podczas pobytu
w Rzymie wysa ludzi w rnych kierunkach i zastawi zasadzki na posw
przed ich przybyciem. Wikszo z nich zgadzi jeszcze w drodze, spord
tych za, ktrzy dotarli do Italii, jednych zabi w samym miecie, innych
zastraszy. Ocalaych przekupi, aby nie nawizywali rozmw z urzdnikami
w sprawach, ktre byy celem ich poselstwa, ani nie wspominali o zabitych.
Rzecz jednak staa si tak gona, e nawet senat popad w straszne
oburzenie. Podega go gwnie Fawoniusz Markus z dwojakiego powodu:
e wiele posw wysanych
przez ich sprzymierzecw zgino gwatown mierci, jak rwnie dlatego,
e przy tej sposobnoci wielu Rzymian przyjo apwki. Wobec tego
wezwano przywdc poselstwa, Diona, ktry zosta przy yciu, by pozna od
niego prawd. Ale i tym razem Ptolemeusz mia jeszcze wpywy dziki
pienidzom, tak wic Dion nie przyszed do senatu ani nie byo adnej
wzmianki o zamordowaniu zmarych przynajmniej tak dugo, jak dugo
Ptolemeusz przebywa w Rzymie. Co wicej, kiedy potem Dion pad ofiar
skrytobjstwa, czyn ten pozosta bezkarny. Midzy innymi przyczyni si do
tego fakt, e Pompejusz goci Ptolemeusza w swoim domu i udziela mu
silnego poparcia. Pniej, co prawda, oskarono wielu spord innych
Aleksandryjczykw, ale win udowodniono nielicznym. Liczba
przekupionych bowiem bya znaczna i zainteresowani popierali si
wzajemnie z obawy o wasn skr.
Tak postpowali miertelnicy pod wpywem pienidzy, tymczasem na
samym pocztku nastpnego roku bstwo ugodzio piorunem posg Jowisza
wzniesiony na Grze Albaskiej i w ten sposb na pewien czas zatrzymao
powrt Ptolemeusza. Odczytano bowiem wiersze sybiliskie, wrd ktrych
zapisane jest takie zdanie: Jeeli krl Egiptu przybdzie z prob o jak
pomoc, nie odmawiajcie przyjani, ale nie wspomagajcie go znaczn si. W
przeciwnym razie narazicie si na znoje i niebezpieczestwa". Zdziwieni
zbienoci wierszy i wczesnych wypadkw Rzymianie uchylili wszystkie
postanowienia w sprawie Ptolemeusza, dajc posuch trybunowi Gajuszowi
Katonowi. Tak brzmiaa wyrocznia, a poda j do publicznej wiadomoci
Katon. Na razie nie wolno byo ogasza ludowi adnych wierszy
sybiliskich, o ile senat tego nie uchwali. Skoro tylko zaczto powszechnie
roztrzsa znaczenie wierszy, jak to zazwyczaj si dzieje, Katon zlk si, e
ich waciwy sens zostanie zaciemniony, przyprowadzi wic kapanw przed
lud i tam zmusi ich do wyjanienia wyroczni, zanim senat w ogle podj
jakie urzdowe kroki w tej sprawie. Im wicej skrupuw budzia ta decyzja,
tym bardziej lud na ni nalega. Taka zatem bya ta wyrocznia; przeoono j
na jzyk aciski i obwieszczono. Kiedy pniej senat rozstrzygn t spraw,
jedni zalecali, aby Spinter bez wojska odprowadzi Ptolemeusza, a inni
nalegali, eby Pompejusz z dwoma liktorami towarzyszy mu do kraju. Ptole-
meusz zaznajomiony z wyroczni wybra t drug moliwo. List jego
odczyta publicznie trybun Aulus Plautius. Jednake senatorowie zlkli si,
by Pompejusz wskutek tego nie zdoby jeszcze wikszej potgi i sprzeciwiali
si temu wnioskowi przytaczajc jako pretekst dostaw zboa.
Takie byy zdarzenia za konsulw Lucjusza Filipa i Gnejusza Marcel-
linusa. Ptolemeusz na wie o tym zwtpi o odzyskaniu wadzy, uda si do
Efezu i tam przebywa w wityni Diany. W roku poprzednim nastpio
zdarzenie, ktre wprawdzie miao prywatny charakter, ale ma
zwizek z naszym opowiadaniem. Oto ono. Prawo stanowczo zakazywao
dwom jakim osobom nalecym do tego samego rodu piastowa ten sam
urzd kapaski. Tymczasem konsul Spinter pragn wprowadzi swego syna
Korneliusza Spintera w poczet augurw. Poniewa jednak wczeniej na ich
list wcignito Faustusa syna Sulli, z rodu Korneliuszw, Spinter przenis
swego syna do rodu Manliusza Torkwatusa. W ten sposb prawo zachowane
w swej literze w rzeczywistoci zostao przekroczone.
Potem Klodiusz otrzyma urzd edyla w roku Filipa i Marcellinusa.
Pragnc unikn procesu postara si o swj wybr na drodze intryg kliki. Od
razu wnis skarg przeciwko Milonowi o przybranie sobie gladiatorw.
Zarzuca mu to, co sam robi i o co go oskarano. Czyni to nie w nadziei
skazania Milona, gdy ten mia wielu potnych poplecznikw, wrd nich
Cycerona i Pompejusza. Chcia pod tym pozorem prowadzi wojn
przeciwko Milonowi, a tamtych zely. Midzy innymi wpad na taki
pomys. Przysposobi sw klik, by spoem krzyczaa Pompejusz", ilekro
na zgromadzeniach ich zapyta: Kto to zrobi, kto to powiedzia? Po czym raz
po raz pyta o kad rzecz, ktr mona byo zgani u Pompejusza czy to pod
wzgldem waciwoci fizycznych, czy to w innej dziedzinie, a kad spraw
omawia z osobna i pojedynczo, jak gdyby bynajmniej nie mia na myli
Pompejusza. Nastpnie, jak to si zdarza w podobnych wypadkach, niektrzy
intonowali, a drudzy wtrowali woajc Pompejusz". Dochodzio do kpin co
niemiara. Pompejusz nie mg ani zachowa spokoju, ani zdoby si na
odpacenie Milonowi piknym za nadobne. Dlatego sierdzi si niebywale,
ale by bezradny. Tak pozornie Milon by podsdnym, w rzeczywistoci
przegrywa spraw Pompejusz nie mogc si broni. Klodiusz, aby wprawi
go w wiksze zakopotanie, nie pozwala wprowadzi lex curiata. A przed
jego wprowadzeniem nie mona byo przeprowadzi adnej innej powanej
sprawy w pastwie ani wdroy procesu.
Przez pewien czas wic Milon suy za oson obelg i zabjstw. Ale w
tym okresie pojawiy si pewne znaki: na Grze Albaskiej maa witynia
Junony postawiona na swego rodzaju stole, zwrcona na wschd obrcia si
na pnoc. Znak podobny do pochodni wyruszy z poudnia i pomkn na
pnoc nieba. Wilk wszed do miasta, nastpio trzsienie ziemi, niektrzy
obywatele zginli od piorunw; na obszarze Latyskim sycha byo haas
podziemny. Wieszczkowie chcc znale rodki zaradcze owiadczyli, e
pewne bstwo gniewa si na nich, gdy niektre witynie i miejsca
powicone zostay zamieszkane. Wtedy Klodiusz wymieni Milona za
Cycerona i gwatownie napad na niego w mowie, e zabudowa miejsce
powicone Wolnoci. Ba, pewnego razu przyszed tam z zamiarem
zrwnania go z ziemi. Ale nie uczyni tego, gdy mu przeszkodzi Milon.
Cyceron jednake popad w zo, jak gdyby to go
rzeczywicie spotkao, i wystpowa nieustannie z oskareniami. W kocu
dobra sobie Milona i niektrych trybunw, wszed na Kapitol i usun
tabliczki ustawione przez Klodiusza na pamitk jego wygnania. Wanie
wtedy nadszed Klodiusz ze swym bratem Gajuszem pretorem i mu je
odebra. Cyceron upatrzy chwil, kiedy Klodiusz opuci miasto, ponownie
wszed na Kapitol, wzi je i zanis do domu. Po tym zdarzeniu adna strona
nie przebieraa w rodkach, nie powstrzymywali si nawet od
najhaniebniejszych. Jeden twierdzi, e trybunat Klodiusza by bezprawny i
dlatego urzdowe czyny jego byy niewane, drugi, e susznie postanowiono
wygnanie Cycerona, a jego powrt uchwalono bezprawnie.
Kiedy si cierali ze sob i Klodiusz znacznie ustpowa w boju, wystpi
Marek Katon i wyrwna ich szale. Gniewa si na Cycerona, a zarazem ba
si, e te wszystkie jego czyny na Cyprze zostan przekrelone, gdy wysano
go za trybunatu Klodiusza. Dlatego mocno go popiera. By dumny ze swych
czynw i nade wszystko zaleao mu na ich zatwierdzeniu. Ptolemeusz, ktry
podwczas wada wysp, na wiadomo o podjtej uchwale ani nie mia
odwagi powsta przeciwko Rzymianom, ani y pozbawiony wadzy.
Odebra sobie ycie zaywajc trucizn
4
. Po czym mieszkacy Cypru chtnie
przyjli Katona liczc, e stan si przyjacimi i sprzymierzecami
Rzymian, w miejsce niewolnikw. Co prawda, Katon nie mia podstaw do
chepienia si z tych powodw, ale doskonale rzdzi we wszystkich
sprawach. Skoro nagromadzi niewolnikw i wiele pienidzy ze skarbca
krlewskiego, nie narazi si na adne upomnienie, ale wszystkie przekaza
nienagannie. Z tego powodu roci sobie prawo do nie mniejszej dzielnoci
ni udowodnionej zwycistwem na jakiej wojnie. Poniewa wielu
przyjmowao apwki, sdzi, e rzadziej kto gardzi pienidzmi, ni
zwycia na wojnie.
Na tych wic podstawach powstao pewne przypuszczenie, e Katon
otrzyma prawo odbycia regularnego triumfu. Konsulowie w senacie zgosili
wniosek, by da mu pretur, cho jeszcze prawnie mu si nie naleaa. Nie
wybrano go, gdy sam si sprzeciwi, ale i z tego powodu zdoby wiksz
saw. Klodiusz prbowa nazwa niewolnikw sprowadzonych z Cypru
Klodiuszowymi, gdy tam wysa Katona. Ale nie zdoa, gdy Katon si
sprzeciwi temu. Otrzymali wic nazw cypryjskich, cho niektrzy chcieli
ich nazwa Porcjuszowymi. Katon i temu przeszkodzi. Klodiusz wic
rozgniewany sprzeciwem zacz oczernia jego sposoby rzdzenia. Nadto
da sprawozda z czynnoci nie dlatego, by mg mu udowodni jakie
uchybienia; postpi tak, gdy niemal wszystkie zapisy ulegy zniszczeniu z
powodu rozbicia statku. Liczy wic, e z tego powodu
4
By to modszy brat Ptolemeusza Auletesa, ten sam wspomniany jest w ks. XXXVIII
30.
zdobdzie jak przewag. Wtedy pomaga Klodiuszowi Cezar, cho by
nieobecny. Zdaniem niektrych posya w listach oskarenia Katona. Midzy
innymi, jedna napa na Katona polegaa na zarzucie, e sam namwi
konsulw, by postawili wniosek o pretur dla niego (tak przynajmniej
twierdzili) i e udawa dobrowolne jej zrzeczenie si, by si nie wydawao,
e j straci z koniecznoci.
Podczas gdy ci ludzie takie boje ze sob toczyli, rozdawnictwo zboa ze
strony Pompejusza odbyo si z pewnym opnieniem. Bo uprzedzajc sam
akt rozdawnictwa wyzwolono wielu niewolnikw. Pragn wic dokona ich
spisu w tym celu, by mona byo zaopatrzy ich w zboe, w adzie i w jakim
porzdku. Oczywicie upora si z tym wcale gadko dziki swej mdroci i
wielkim zapasom zboa. Jednake starajc si o konsulat napotka wiele
kopotw i narazi si z tego powodu na nagan. Bo zapewne gnbio go
postpowanie Klodiusza, ale przede wszystkim fakt, e lekcewayli go inni,
nad ktrymi growa. Czu si wic uraony ze wzgldu na swoje znaczenie,
jak i ze wzgldu na swoje nadzieje, pod ktrych wpywem ju jako czowiek
prywatny tuszy, e przewyszy wszystkich zaszczytami. Jednake czasami
nic sobie z tego nie robi; z miejsca oburza si, gdy go obmawiano, ale po
upywie czasu, kiedy zastanowi si nad swymi przymiotami, a podoci
przeciwnikw, nie zwraca na nich uwagi. Ale strasznie go gnbi fakt, e
wpyw Cezara si zwiksza, e lud tak podziwia jego czyny, i wysa z
senatu ludzi, jak gdyby Galowie ulegli cakowitemu ujarzmieniu, i z takim
uniesieniem pokadali w nim nadzieje, i uchwalili mu wielkie sumy
pienine. Prbowa nakoni konsulw, aby od razu nie odczytywali listw
Cezara, by przez bardzo dugi czas zataili fakty, dopki sawa jego czynw
sama przez si nie rozejdzie si, nadto by wysali kogo, kto go zastpi nawet
przed nalenym terminem. Pon tak zazdroci, e usiowa oczerni i
wniwecz obrci wszystko, co pomg zdoby Cezarowi. Odnosi si do
niego z niechci za to, e go bardzo chwalono i e przymiewa jego wasne
czyny. Ludowi zarzuca, e lekceway go, a zachwyca si Cezarem. Obraa
si gwnie z tego powodu, kiedy widzia, e tak dugo pamitaj o czyim
poprzednim czynie, jak dugo nie pojawi si co nowego; e znudzeni
zwyczajnoci i spragnieni nowoci pdz z najwiksz skwapliwoci do
kadej nowej zdobyczy, choby ona bya gorsza od tego, co byo poprzednio;
e pod wpywem zazdroci obalaj kadego, kto zdoby ju saw, a pod
wpywem nadziei pomagaj do wywyszenia si kademu, kto dopiero si
pojawi. Z tego powodu by wytrcony z rwnowagi. Ale nie potrafi niczego
dokona przy pomocy konsulw i widzia, e Cezar sta si tak potny, e
ju mg mu nie dochowa wiernoci. Std uwaa spraw za powan.
Sdzi, e s dwie rzeczy, ktre rujnuj przyja ludzi: strach i zawi;
uwaa, e mona im zapobiec jedynie pod warun-
kiem rwnoci w sawie i w sile. Bo jak dugo ludzie maj rwny udzia w
tych dwch rzeczach, przyja ich utrzymuje si mocno. Ale jeeli jeden lub
drugi wemie gr, pokonany popada w zazdro i nienawidzi silniejszego, a
silniejszy popada w pogard i postpuje zuchwale ze sabszym. Takie panuj
uczucia po obu stronach; jeden oburza si na swe ponienie, drugi si wzbija
w dum z powodu swej przewagi i tak dochodzi do sporw i wojny w miejsce
poprzedniej przyjani. Ot pod wpywem takich rozmyla Pompejusz j
si zbroi przeciwko Cezarowi. Ale zdawao mu si, e sam nieatwo obali
go, dlatego jeszcze bardziej przywiza do siebie Krassusa, liczc si, e z
jego pomoc dopnie swego. Doszli do porozumienia. Ale nie spodziewali si
czego osign, jeeli bd prywatnymi ludmi. Liczyli, e nie tylko mu
dorwnaj, ale i rycho we dwjk wezm gr nad jednym, jeeli zostan
konsulami i przydziel sobie sprawy publiczne idc w jego lady. Wobec
tego odrzucili wszelk obud; wszak poprzednio ilekro kto z ich
towarzyszy namawia ich do starania si o konsulat, odegnywali si na
przyszo od ubiegania si o ten urzd; tymczasem wtedy jawnie o niego
zabiegali, pomimo e poprzednio wspierali w staraniach pewnych innych
ludzi. Zaczli ubiega si o ten urzd poza okresem wyznaczonym prawem.
Ale byo widoczne, e midzy innymi konsulowie (bo te szczypt znaczenia
mia Marcellinus) nie zgodz si na ich wybr. Std starali si napuszczajc
Gajusza Katona i innych doprowadzi do tego, by w tym roku nie odbyy si
wybory, pragnli, aby wybrano interrexa i by wtedy mogli ubiega si i
osign ten urzd zgodnie z prawem. Na pozr parli do tego ludzie
przygotowani pod rozmaitymi zmylonymi powodami, w rzeczywistoci sami
ubiegajcy si o urzd. W kadym razie nie kryli si z uraz na swych
przeciwnikw. Z tego powodu senatorowie byli bardzo oburzeni; raz nawet
powstali i wyszli, kiedy ci wiedli ze sob bj. W ten sposb walka ich na
razie przycicha. Kiedy ponownie doszo do tych samych burd, senatorowie
uchwalili zmieni szaty jak gdyby z powodu jakiej klski. Uczynili to, mimo
e Katon, skoro nic nie wskra zaoeniem sprzeciwu, wypad z zebrania i
zbiera napotkanych na rynku ludzi, aby nie doszo do adnej uchway ...by,
jeeli wewntrz by kto nie nalecy do senatorw, nie mogli oni odda
gosu. Ale inni trybunowie wyprzedzali go i zabronili wej osobom
postronnym. W ten sposb uchwaa ta przesza. Uchwalono take, by
senatorowie nie brali udziau w wczesnych igrzyskach jako widzowie.
Katon sprzeciwi si i temu wnioskowi. Wtedy wypadli gromadnie, zmienili
szaty i wrcili w nadziei, e go w ten sposb zatrwo. Ale i tak si nie
umiarkowa. Wobec tego wszyscy naraz podyli na Forum i pogryli w
skrajnym smutku lud, ktry zbieg si z tego powodu. Przemawia do niego
Marcellinus ubolewajc nad obecnym pooeniem. Reszta pakaa i jczaa,
e nikt sowem
nie pisn przeciwko niemu. Potem senatorowie weszli od razu do budynku
senatu zamierzajc wywrze gniew na winowajcach. Klodiusz tymczasem
przerzuci si na stron Pompejusza i znowu przysta do niego. Mia
nadzieje, e jeeli okae mu jak pomoc w osigniciu wczesnych jego
celw, zobowie go sobie cakowicie. Przyszed tedy przed lud w zwykym
stroju, bez wprowadzenia zmiany wymaganej uchwa i zacz gromi
Marcellinusa i reszt. Senatorowie z tego powodu bardzo si oburzyli.
Opuci zatem lud w rodku swego przemwienia, kiedy wpad do senatu,
bliski by mierci. Bo zaszli mu drog senatorowie i zagrodzili drog do
rodka. Jednoczenie otoczyli go rycerze i rozerwaliby go na strzpy, gdyby
nie krzykn i nie zawoa ludu na pomoc. Przybiega ich chmara, niosc
ogie. Grozili, e spal jego przeladowcw wraz z budynkiem senatu, jeeli
mu wyrzdz co zego.
Tak Klodiusz wybrn z matni, cho by tak bliski zguby. Jednake
Pompejusz nie przeraony zgoa tymi wypadkami pewnego razu wpad do
senatu sprzeciwiajc si bliskiemu podjciu uchway i przeszkodzi
zatwierdzeniu wniosku. Marcellinus potem go publicznie zapyta, czy
rzeczywicie pragnie zosta konsulem; mia nadziej, e si bdzie wzdryga
przyzna do ubiegania si o ten urzd. Pompejusz odpar, e ze wzgldu na
ludzi sprawiedliwych wcale nie potrzebuje wadzy, ale bardzo j pragnie
zdoby z powodu warchow. Pompejusz wic jawnie par do celu. Krassus
zapytany zrobi to samo wraenie, bo si nie przyzna ani te nie wypiera,
przeciwnie, jak to byo w jego zwyczaju, obra drog poredni: powiedzia,
e zrobi wszystko, co bdzie korzystne dla pastwa. Wskutek tego przelk
si Marcellinus i wielu innych patrzc na ich przygotowania i szykowanie si
do uderzenia. Dlatego nie przychodzili do senatu. A poniewa nie zbieraa si
liczba wymagana prawem do podjcia uchway w sprawie wyborw, w ogle
nie mona byo ich sprawy wnie pod obrady. Tak min rok. Jednake
senatorowie nie wrcili do zwykego stroju, nie chodzili na igrzyska, nie
biesiadowali podczas wita Jowisza na Kapitolu, nie udawali si na Gr
Albask na Ferie Latyskie, obchodzone tam po raz drugi z powodu czego
nienaleycie zrobionego. Przeciwnie, spdzili reszt roku, jakby byli w
niewoli i nie mieli mocy do wybrania urzdnikw do zaatwienia jakiej
innej publicznej sprawy. Potem Pompejusz i Krassus zostali wybrani po
okresie interregnum konsulami. Nie przeciwstawi si im aden z
poprzednich kandydatw. Co prawda, Lucjusz Domicjusz, ktry zabiega o
ten urzd a do ostatniego roku, wyruszy ze swego domu przed nastaniem
nocy, ale skoro niewolnik, ktry nis przed nim pochodni, zosta
zamordowany, zlk si i nie poszed dalej. Tak wic zgoa nikt im nie
stawia oporu. Ponadto w tyme celu sprowadzi do Rzymu onierzy
Publiusz Krassus, ktry by synem
Marka i wwczas poddowdc przy boku Cezara. Zostali wic bez trudu
wybrani.
Po zagarniciu zwierzchnictwa w pastwie rozdali inne urzdy ludziom
wzgldem nich yczliwie usposobionym i zapobiegli wybraniu Marka Katona
pretorem. Podejrzewali, e nie zniesie tego, co wyprawiaj, i nie chcieli
nadawa jego sprzeciwom jakiej mocy prawnej. Wybr pretorw odby si
wic bez zakce, gdy Katon nie uwaa za stosowne uy jakiego gwatu.
Jednake w wypadku edylw kurulnych dochodzio do zabjstw, tak e
nawet Pompejusz by bardzo splamiony krwi. Ale w przypadku tych i
innych urzdnikw wybieranych przez lud obsadzili stanowiska wedle swego
upodobania, gdy sami odbywali wybory; przybrali sobie za towarzyszy
innych edylw i wikszo trybunw; ale dwaj trybuni, Gajusz Atejusz
Kapiton i Publiusz Akwilus Gallus, nie doszli z nimi do porozumienia.
Kiedy obsadzono urzdy, przystpili do osigania celw swych pragnie.
Sami nie wspominali o tych rzeczach ani przed senatem, ani przed ludem.
Udawali, e nie potrzebuj nic wicej. Jednake Gajusz Treboniusz trybun
postawi wniosek, by jednemu da jako prowincj Syri i ssiadujce z ni
kraje na pi lat, drugiemu obie Hiszpanie, gdzie niedawno dochodzio do
zamieszek na ten sam okres. Mieli uy tylu onierzy, ilu sobie ycz,
zarwno obywateli, jak sprzymierzecw, wojowa i zawiera pokj, z kim
zechc. Wielu si na to oburzyo, zwaszcza przyjaciele Cezara, gdy byli
pewni, e tamci po osigniciu swych wczesnych celw, zmierzali do
ograniczenia potgi Cezara i powstrzymania go od dalszego zajmowania
stanowiska. Z tego powodu niektrzy sposobili si do wystpienia przeciw
wnioskowi. Wtedy konsulowie zlkli si, e spotka ich zupeny zawd w
urzeczywistnianiu celw, i pozyskali sobie przeciwnikw pod warunkiem, e
przedu Cezarowi dowdztwo na dalsze trzy lata
5
jak to okazao si w
rzeczywistoci. Jednake z niczym nie odnieli si do ludu w zwizku z nim
przed zatwierdzeniem poczyna. Bo przyjaciele Cezara ujci we wspomniany
sposb zachowali spokj, a wikszo innych przejta strachem milczaa; byli
zadowoleni z moliwoci uratowania ycia. Z drugiej strony Katon i
Fawoniusz przeciwstawili si wszystkim ich krokom, a mieli do pomocy
dwch trybunw i innych. Walczya garstka przeciwko licznym, tote ich
otwarto chybiaa celu. Fawoniusz, ktry otrzyma od Treboniusza tylko
jedn godzin na wygoszenie sprzeciwu, strwoni j na bezcelowe
krzyczenie z powodu ograniczenia czasu; Katon dosta co prawda dwie
godziny na wygoszenie przemwienia, ale
5
Ten sam okres przyjmuje Dion w ks. XLIV 43.2. Swetoniusz, Plutarch i Appian
mwi o 5 latach.
zmarnotrawi je na potpianie obecnych warunkw i oglny stan spraw, jak
to byo w jego zwyczaju. W ten sposb wyczerpa cay swj czas, zanim
dotkn przedmiotu poddanego obradom. Postpi tak nie dlatego, e mu nie
byo wolno mwi take o tamtych sprawach, ale chcia, by Treboniusz
zamkn mu usta, podczas gdy bdzie si zdawao, e ma co jeszcze do
powiedzenia, i w ten sposb i z tego uczyni mu zarzut. Wiedzia dobrze, e
nie zdoaby ich nakoni do uchwalenia, czego pragnie, chociaby korzysta
z caego dnia. Dlatego wezwany do zamilknicia nie usta nagle; trzeba go
byo wypchn i wycign ze zgromadzenia, a mimo to wrci. W kocu
nakazano go odprowadzi do wizienia, ale i wtedy si nie umiarkowa.
Zmarnowano ten dzie tak, e trybunowie wcale nie mogli przemwi. Bo
na wszystkich zebraniach ludu, na ktrych brali udzia w obradach, udzielono
prawa gosu osobom prywatnym przed urzdnikami. Dziao si to widocznie
w tym celu, by nikt, pobity z gry zdaniem moniejszego, nie tai swego
wasnego pogldu, ale wypowiedzia swe zdanie z ca stanowczoci.
Dlatego Gallus przelk si, e kto moe nazajutrz nie dopuci go na rynek
albo zrobi co gorszego. Dlatego wieczorem przyby do senatu i zanocowa
tam. Uczyni to ze wzgldu na bezpieczestwo, ktre zapewniao to miejsce,
i aby stamtd o wicie wyj do ludu. Ale Treboniusz zamkn wszystkie
drzwi senatu i zmusi go do daremnego spdzenia nocy i wikszej czci
dnia. Inni zajli w nocy miejsce zgromadzenia, nie dopuszczali tam Atejusza,
Katona, Fawoniusza i innych bdcych z nimi. Fawoniusz i Ninniusz jako
niepostrzeenie przedostali si do rodka, Katon za i Atejusz wspili si na
barki niektrych stojcych dookoa i podwignici przez nich obwiecili znak
boy, by doprowadzi do rozwizania zebrania. Pomocnicy trybunw
wypdzili ich, poranili obu i innych, ktrzy byli razem z nimi, a niektrych
nawet zabili. W ten sposb przeprowadzono to prawo. Lud zacz si ju
rozchodzi ze zgromadzenia. Wtedy Atejusz przyprowadzi zalanego krwi
Gallusa ktry dosta cigi, kiedy przemoc wypdzono go z budynku
senatu przed tych, ktrzy jeszcze byli obecni, dorzuci uwagi takie, jakich
mona si byo spodziewa, i strasznie ich tym poruszy. Spostrzegszy to
konsulowie przybyli pdem bo z bliska gdzie baczyli na to, co si dzieje.
Majc niema stra przyboczn przerazili ludzi, zwoali zgromadzenie i
poddali pod gosowanie dodatkowe wnioski przeciw Cezarowi. Te same
osoby usioway sprzeciwi si i temu, ale nie potrafiy nic zrobi.
Konsulowie zatem przeprowadzili te wnioski. Potem wymierzyli cikie
kary tym, ktrzy kogo przekupuj, jak gdyby sami dopucili si mniejszej
przewiny przez to, e nie pienidzmi, lecz si zagarnli urzd. Usiowali
nawet ograniczy osobiste wydatki ludziom, ktre dosigy bardzo duych
rozmiarw, chocia sami posuwali si do szczytu zbytku
i wystawnego ycia. Ale wanie ta okoliczno przeszkodzia im w prze-
prowadzeniu prawa. Hortensjusz, jeden z najwikszych rozrzutnikw, pocz
przedstawia wielko miasta, chwali ich za wystawno mieszka i za
wspaniaomylno wobec innych. Tak popierajc swe wywody ich trybem
ycia skoni ich do zaniechania zamiaru. Zawstydzili si pod wpywem jego
sprzeciwu, ponadto nie chcieli sprawia wraenia, e z jakiej zazdroci nie
dopuszczaj innych do tego, co robili, i dobrowolnie odrzucili wniosek.
W tych dniach Pompejusz powici teatr, ktrym szczycimy si i teraz. W
nim zgotowa rozrywk polegajc na muzyce i zawodach gimnastycznych, a
w cyrku wycigi konne i rze wielu rnorodnych dzikich zwierzt. Bo w
cigu piciu dni wybito tam piset lww i osiemnacie soni walczyo
przeciwko cikozbrojnym. Jedne z tych zwierzt zginy od razu, inne pady
niedugo potem. Bo wbrew yczeniu Pompejusza lud ulitowa si nad
niektrymi, kiedy zranione zaniechay walki, chodziy w koo z trbami
podniesionymi do nieba i aonie narzekay. W ten sposb przyczyniy si
do pogoski, e nie zrobiy tego z czystego przypadku; przeciwnie, powoay
si na przysigi, ktrym zawierzyy przeprawiajc si z Afryki; wzyway
bstwo, by ich pomcio. Podobno wstpiy na statki dopiero po otrzymaniu
zaprzysionej rkojmi poganiaczy, e z ca pewnoci nie doznaj nic
zego. Nie wiem, czy to jest prawda, czy te nie. Niektrzy ju i to twierdzili,
e rozumiej jzyk swego kraju rodzinnego, pojmuj te to, co si dzieje na
niebie. Podczas nowiu, zanim ksiyc ukae si ludziom, przychodz do
pyncej wody i tam poddaj si pewnemu oczyszczeniu. Takie rzeczy
syszaem i syszaem te, e tego teatru nie zbudowa Pompejusz, ale jaki
Demetriusz, jego wyzwoleniec, za pienidze, ktre zdoby sobie podczas
wypraw ze swym wodzem. Z tego powodu nazwa budynek imieniem swego
pana, by Pompejusza nie narazi na obmow, e jego wyzwoleniec
zgromadzi dostatecznie duo pienidzy na pokrycie tak wielkiego wydatku.
Zapewne w tych rzeczach sprawi Pompejusz ludowi niema przy-
jemno, ale niezmiernie ich zmartwi urzdzajc z Krassusem zacigi na
wyprawy, ktre im wyznaczono. Wtedy to wikszo ich aowaa swego
postpowania i chwalia Katona i innych. To byo jednym powodem. Drugim
fakt, e niektrzy trybunowie wytoczyli pewien proces, z nazwy
poddowdcom konsulw, w istocie im samym i za ich czyny. Tote, co
prawda, nie uyli jakiego gwatu, ale wraz ze zwolennikami w senacie
zmienili szaty jakby z powodu klski. Od razu zmienili postanowienie i bez
adnego wytumaczenia wrcili do zwykego stroju. Ale trybunowie
usiowali udaremni zacigi i odwoa uchway w sprawie powierzonych
wypraw. Pompejusz nie oburza si na to bo od razu wysa swoich
poddowdcw, a sam z przyjemnoci pozosta na miejscu pod pozorem,
e trafia na przeszkod w opuszczeniu miasta, a zreszt musi by w nim
obecny ze wzgldu na dostaw zboa. Zmierza do tego, aby przy pomocy
swych poddowdcw podbi Hiszpanie, a jednoczenie przej w swe rce
sprawy w Rzymie i w pozostaej Italii. Krassusowi nie odpowiada ani jeden,
ani drugi plan i zwrci uwag na si ora. Trybunowie za widzc, e ich
miae sowa nie poparte orem byyby za sabe, by zapobiec jakiemu jego
krokowi, na og zachowali si spokojnie. Ale obrzucali go licznymi i
niebywaymi przeklestwami jak gdyby przez niego nie przeklinali pastwa.
Pewnego razu odbywa na Kapitolu zwyczajowe mody w sprawie swej
wyprawy. Wtedy rozpucili pogosk o znakach niebieskich i o dziwach.
Kiedy ruszy w drog, obsypali go licznymi i strasznymi przeklestwami.
Atejusz, co prawda, usiowa wtrci go do wizienia, ale oparli si temu inni
trybunowie. Doszo do starcia midzy nimi i do zwoki, podczas ktrej
Krassus wyszed poza pomerium. Czy to zrzdzeniem przypadku, czy to w
wyniku samych przeklestw, wkrtce ponis porak.
Cezar za konsulatu Marcellinusa i Filipa wyprawi si przeciwko We-
netom, ktrzy mieszkaj blisko oceanu. Pojmali oni jakich onierzy
rzymskich wysanych w celu zdobycia ywnoci. Potem zatrzymali posw,
ktrzy przybyli w ich sprawie, aby w zamian za nich odzyska wasnych
zakadnikw. Cezar ich nie odda, rozesa rne oddziay w rnych kie-
runkach; jedni mieli pustoszy posiadoci tych, ktrzy si przyczyli do
zbuntowanych, by jedni nie pomagali drugim; drudzy mieli pilnowa mienia
objtych przymierzem, aby i oni nie wszczli jakich rozruchw. Sam ruszy
przeciwko Wenetom. W gbi kraju zbudowa statki, ktre, jak sysza, s
poyteczne podczas przypyww i odpyww, przewiz je w d rzeki Liger
i na prno zmarnowa niemal cae lato. Bo ich miasta zbudowane na
warownych miejscach byy niedostpne. Ocean rozlewajcy si niemal wok
wszystkich, uniemoliwia atak piechoty, podobnie atak przy pomocy
odzi podczas przypywu i odpywu. Doprowadzao go to do rozpaczy,
dopki nie przyby do niego Decimus Brutus ze swymi szybkimi okrtami z
Morza rdziemnego. Osobicie skonny by wierzy, e nawet przy ich
pomocy nic nie zdziaa. Barbarzycy jednak ponieli porak z powodu swej
pogardy dla maego rozmiaru i kruchoci rzymskich odzi. Wszak nadawano
im do lekk budow ze wzgldu na szybko, na sposb naszego
budownictwa okrtowego. Tymczasem odzie barbarzycw bardzo pokanie
je przewyszay rozmiarami, gdy wrd cigle trwajcego przepywu
oceanu musiay si zatrzymywa na suchym ldzie i wytrzymywa przypyw
i odpyw. Z tego powodu barbarzycy, ktrzy nigdy przedtem nie zetknli si
z tak flot, wnioskujc po wygldzie lekcewayli jej skuteczno. Kiedy
jeszcze stay w porcie, wypynli przeciwko nim w przekonaniu, e szybko je
pol na dno swymi
wiosami. Gna ich wielki i gwatowny wiatr. Mieli bowiem agle skrzane,
tak e atwo chwytali ca si wiatru. Jak dugo szala wicher, Brutus nie
odway si wypyn przeciwko nim ze wzgldu na liczb i wielko
statkw, na ich wywoany wiatrem pd i napastliwo. Przygotowa si do
odparcia ich ataku w pobliu ldu i do cakowitego opuszczenia statkw.
Kiedy jednak wiatr nagle usta i uspokoiy si fale, statki poruszane wiosami
nie posuway si tak szybko i przytoczone wasnym ciarem jak gdyby
zatrzymyway si w miejscu. Wtedy Brutus nabra odwagi i popyn na ich
spotkanie. Napad na nie bezkarnie, zada im wiele cikich ciosw.
Atakowa z boku, z tyu, to zaczepia jaki statek, to znowu cofa si, dokd
chcia i tak czsto, jak mu si podobao. Niekiedy przy pomocy wielu statkw
napastowa jeden, a kiedy indziej znowu ciera si rwnymi siami, a nawet
bezpiecznie uderza mniejszymi siami na przewaajce. Gdziekolwiek bra
nad nimi gr ... przypiera do nich. Jedne rozpruwa i zatapia, inne
zajmowa dosigajc je zewszd, nawizywa walk wrcz z zaog i gubi
wielu. A jeeli gdzie by sabszy, wycofa si z niezwyk zrcznoci, tak
e zawsze mia przewag. Barbarzycy bowiem ani nie korzystali z ukw,
ani nie zaopatrzyli si wczeniej w kamienie, sdzc, e wcale ich nie bd
potrzebowali. Tote, jeeli kto napad na nich z bliska, odpierali go, jak si
zdarzyo. Nie potrafili jednak poradzi sobie z tymi, ktrzy znajdowali si od
nich w pewnej odlegoci. Odnosili wic rany, umierali nawet ci, ktrzy nie
mogli nikogo odeprze. Statki ich bd pkay uderzane taranem, bd
podpalane szy z dymem, inne przywizane linami daway cign si niby
puste. Na ten widok zaogi pozostaych okrtw zabijay si wzajemnie, by
ywi nie wpa w rce wroga, inni rzucali si do morza, pragnc t drog
dosta si na statki nieprzyjacielskie, a przynajmniej nie da si zabi
Rzymianom. Nie ustpowali im zapaem i odwag, a wydani w rce wrogw
na skutek unieruchomienia statkw wpadali w ostateczn rozpacz. Rzymianie
bowiem w obawie, aby podmuch wiatru nie poruszy znowu statkw
barbarzyskich, z odlegoci dosigali je hakownicami, ktrymi rozcinali liny
i rozpruwali agle. Barbarzycy byli zmuszeni ciera si na swych statkach
jak gdyby w ldowej walce z przeciwnikiem toczcym bitw na morzu.
Dlatego mnstwo ich zgino w tym miejscu, a niedobitki dostay si do
niewoli. Spord nich Cezar najwybitniejszych pozabija, a reszt sprzeda.
Nastpnie wyprawi si przeciwko Morinom i ich ssiadom, Menapiom, w
nadziei, e zastraszeni jego poprzednimi czynami bez trudu dadz si podbi.
Nie ujarzmi jednak adnych z tych ludw. Nie majc miast i mieszkajc
tylko w chatach przenieli wszystko najcenniejsze do najbardziej zalesionych
czci gr i wyrzdzili wicej za tym Rzymianom, ktrzy si z nimi zetknli,
ni sami doznali. Cezar usiowa cina lasy
i dotrze do samych gr, ale ze wzgldu na ich wielko i blisko zimy
odstpi od tego zamiaru. Z tych powodw wycofa swe siy.
Kiedy jeszcze by w kraju Wenetw, Kwintus Titurius Sabinus, jego
poddowdca, wyprawi si przeciwko Wenellom, ktrymi dowodzi Wiri-
dowiks. Z pocztku bardzo przerazi si ich liczb, tak e byby gotw
poprzesta na uratowaniu obozu. Pniej jednak widzc, e wprawdzie z tego
powodu nabrali pewnoci, lecz w rzeczywistoci nie s groni odzyska
ducha. Wikszo bowiem barbarzycw opiera na pogrkach ca sw
rzekom groz. Niemniej nawet wtedy nie mia zetrze si z nimi jawnie,
gdy powstrzymywaa go liczebno przeciwnika. Nakoni ich jednake do
niebacznego ataku na jego obz, cho by na wzniesieniu. Odbyo si to w
taki sposb. Pod wieczr wysa do nich jako rzekomego zbiega jednego ze
swych sprzymierzecw, ktry mwi ich jzykiem. Ten przekona ich, e
Cezar dozna poraki. W tej wierze bez zastanowienia obarci i opici
wyruszyli z miejsca przeciwko Rzymianom, aby nie zdyli przed nimi
uciec. Wedle ich sw ani jeden niedobitek nie mia uj z yciem. Dlatego
ze sob mieli chrust i cignli pnie, aby spali wrogw doszcztnie. Natarli
na strome zbocze i pili si w gr energicznie nie napotykajc adnego
oporu. Sabinus nie ruszy si z miejsca, dopki wikszo z nich nie stana
w jego zasigu. Wtedy nieoczekiwanie run na nich z gry ze wszystkich
stron naraz. Poraziwszy pierwszych napastnikw strca wszystkich po
pochyoci, tak i pobici kbili si wok siebie i kd. Rozgromi ich tak
doszcztnie, e ju aden z nich ani z innych nie prbowa stawi mu czoa.
Galowie bowiem s bez opamitania nienasyceni we wszystkich swych
namitnociach, nie znaj umiaru ani w odwadze, ani w strachu i pochopnie
popadaj z odwagi w beznadziejne tchrzostwo, a z tchrzostwa w
zuchwao.
W tym czasie Publiusz Krassus, syn Marka Krassusa, podbi nieomal ca
Akwitani. Mieszkacy jej s Galami, ssiaduj z Gali Zaalpejsk, a ziemia
ich cignie si wzdu Pirenejw a do oceanu. Wyprawiwszy si przeciwko
nim Krassus pobi ich w bitwie i w wyniku oblenia podbi Sotiatw. Straci
troch ludzi na skutek zdrady przy pewnych rokowaniach, za co surowo
ukara wrogw. Z kolei dostrzeg inne oddziay, w ktrych znajdowali si
onierze Sertoriuszowi z Hiszpanii. Razem z nimi prowadzili wojn
wykazujc wicej umiejtnoci wojskowych ni nierozwanej odwagi.
Wiedzieli bowiem, e Rzymianie z braku ywnoci wkrtce opuszcz kraj.
Krassus udawa, e si ich boi. Wobec tego, e go lekcewayli, nie dali si
skoni do walki wrcz i czuli si bezpieczni na przyszo. Wtedy napad na
nich znienacka i niespodziewanie. W miejscu, w ktrym na nich uderzy, nic
nie zdziaa, gdy barbarzycy wypadli przeciwko niemu i odparli go
gwatownie. Poniewa tam znajdoway
si ich gwne siy, wysa ludzi na przeciwn stron ich obozu, zaj go
opuszczony i przechodzc przez niego zaskoczy walczcych od tyu. Tak
wic tamci wszyscy zginli, pozostali za z wyjtkiem nielicznych przyjli
warunki bez walki.
To stao si w lecie. Kiedy za Rzymianie zimowali w kraju nieprzy-
jacielskim, szczepy germaskie Tenkterw i Usypetw przekroczyy Ren i
wtargny do ziemi Trewerw. Postpili tak czciowo dlatego, e wypdzili
ich z ojczyzny Swebowie, a czciowo na wezwanie Galw. Napotkawszy
tam Cezara wpadli w przeraenie i zwrcili si do niego z propozycj
rozejmu, proszc o ziemi lub przynajmniej o zezwolenie, by mogli j zaj.
Nic nie osignli. Wtedy naprzd przyrzekli, e dobrowolnie wrc do swych
domw, i prosili o zawieszenie broni. Jednake pniej ich modzie zdolna
do broni na widok zbliania si paru jego jedcw zlekcewaya to i
zmienia postanowienie. Natychmiast zatrzymali swj pochd, pobili
nieprzygotowanych na to jedcw i zagrzani tym podjli wojn. Starsi,
ktrzy potpiali krok modych, przybyli do Cezara, wbrew zdaniu modych
proszc o przebaczenie im i zrzucajc odpowiedzialno na nieliczn garstk.
Cezar zatrzyma wysannikw zapewniajc, e niebawem udzieli im
odpowiedzi, i wyruszy przeciwko innym czonkom tego szczepu. Zaskoczy
ich w namiotach podczas poudniowego odpoczynku, nie podejrzewajcych
adnego nieprzyjacielskiego kroku, gdy starszyzna bya u niego. Wpad do
namiotw zapenionych pieszymi, ktrzy nie zdyli chwyci za bro, wyci
ich wrd wozw, gdzie przeszkadzay im bezadnie rozproszone kobiety i
dzieci. Jedcw wtedy nie byo w obozie, ale skoro dowiedzieli si o tym, co
zaszo, od razu ruszyli do siedzib ojczystych i wycofali si do Sygambrw.
Cezar wyprawi do nich posw i zada poddania si. Co prawda, nie
spodziewa si, e zostan mu wydani (ludzie za Renem nie bali si Rzymian
na tyle, by posucha podobnych temu rozkazw), lecz uczyni to, by pod tym
pozorem przeprawi si przez rzek. Ze swej strony bardzo pragn uczyni
co takiego, czego spord rwnych mu nikt jeszcze nie dokona. Spodziewa
si te, e odeprze Germanw daleko od Galii wkraczajc na ich ziemie.
Wobec tego jedcw mu nie wydano, a przy tym przyzwali go Ubiowie,
ktrzy ssiadowali i wanili si z Sygambrami. Zbudowa wic most i
przeprawi si przez rzek. Jednake przekona si, e Sygambrowie
przenieli si do swoich twierdz, i e Swebowie zbieraj si, by popieszy
im z pomoc. Nie dalej wic jak w cigu dwudziestu dni wycofa si z
powrotem.
Ren wypywa z Alp Celtyckich, nieco poza Recj. Toczc si na zachd
rozgranicza Gali i jej mieszkacw po lewej stronie od Germanw po
prawej, w kocu wpada do oceanu. Rzeka ta stale, a do dzi uchodzia
za granic, odkd tylko te szczepy otrzymay oddzielne nazwy; w za-
mierzchych bowiem czasach oba ludy mieszkajce po obu stronach rzeki
nazyway si Celtami.
Wtedy to Cezar jako pierwszy z Rzymian przeprawi si przez Ren.
Pniej za konsulatu Pompejusza i Krassusa przeprawi si do Brytanii. Kraj
ten jest oddalony pidziesit stadiw w najkrtszej odlegoci od
belgijskiego ldu staego, tam gdzie mieszkaj Morinowie. Cignie si
wzdu reszty Galii i niemal caej Hiszpanii, sigajc do morza. Najdawniejsi
Grecy i Rzymianie nie wiedzieli nawet o jej istnieniu, pniejsi mieli
wtpliwoci, czy to jest ld stay, czy wyspa. Wielu pisao i z tego i z tamtego
punktu widzenia cho nic nie wiedziao. Nie widzc jej bowiem na wasne
oczy ani zasigajc jzyka u rodzimej ludnoci, snuli domysy zalenie od
szkoy, do ktrej kto nalea, lub od swej wiedzy. Jednake z upywem
czasu, najpierw za Agrykoli propretora i obecnie za rzdw cesarza
Sewerusa, stwierdzono w sposb oczywisty, e jest to wyspa.
Ot Cezar pragn przeprawi si do tego kraju, skoro ju podbi
Morinw, a reszta Galii bya spokojna. Przepyn z piechot drog naj-
odpowiedniejsz, ale nie wybra miejsca najstosowniejszego do ldowania.
Powiadomieni wczeniej o jego podry Brytowie zdyli obsadzi wszystkie
miejsca zdatne do ldowania na wyspie naprzeciw ldu staego. Opyn
zatem jaki wystajcy przyldek, pojecha wzdu brzegu na drug jego
stron. Wysiadajc tam na mielinie rozgromi tych, ktrzy podjli z nim
walk, i postawi nog na ldzie, zanim nadesza wiksza pomoc. Potem
odepchn take przybyych z odsiecz. Barbarzycy ponieli wielkie straty,
gdy ich siy skaday si z wonicw i jedcw atwo wymykajcych si
Rzymianom, ktrych konnica jeszcze nie przybya. Jednake przerazili si
wiadomociami o Rzymianach, jakie dochodziy z ldu staego, i faktem, e
w ogle mieli si przeprawi i postawi nog w ich kraju. Dlatego wysali do
Cezara pewnych Morinw, ktrzy byli ich przyjacimi, w sprawie warunkw
pokoju. Kiedy ten zada zakadnikw, skonni byli na to przysta. Zmienili
jednak zdanie, gdy Rzymianie tymczasem ucierpieli od burzy, ktra daa si
we znaki zarwno flocie obecnej, jak nadpywajcej. Nie atakowali
najedcw w otwartej walce, gdy ich obz by silnie strzeony, ujli jednak
paru ich ludzi, ktrych wysa po ywno w przekonaniu, e kraj jest przyja-
cielski. Zgadzili wszystkich z wyjtkiem garstki, gdy Cezar pospieszenie
przyby im z pomoc. Potem uderzyli na sam obz rzymski. Nie tylko nic nie
osignli, ale zebrali potne cigi. Jednake o pokj zwrcili si dopiero po
poniesieniu wielu poraek. Cezar zasadniczo nie myla o zawarciu z nimi
pokoju. Zbliaa si jednak zima, a nie mia zabezpieczenia
w dostatecznych siach, aby w tym okresie prowadzi wojn. Nadchodzce
posiki poniosy porak. Galowie za ze wzgldu na jego nieobecno
wszczli bunt. Z tych powodw wbrew woli zawar rozejm z Brytanii. Take
wwczas zada wielu zakadnikw, ale otrzyma tylko kilku.
Odpyn zatem na ld stay i pooy kres niepokojom. W Brytanii nic nie
zdoby ani dla siebie, ani dla pastwa poza saw wyprawienia si przeciw
jej mieszkacom. Byo to dla niego przedmiotem wielkiej chluby, a i w
Rzymie zyskao wielkie uznanie. Widziano bowiem, e rzeczy poprzednio
nie znane stay si jasne, a to, co uchodzio za niesychane, znalazo si w ich
zasigu. Std pync z tych faktw nadziej na przyszo uwaali za ju
urzeczywistnion. Chlubili si oczekiwanymi zdobyczami, jak gdyby ju je
mieli. Z tego te powodu uchwalili obchody dzikczynne trwajce
dwadziecia dni.
W tym samym czasie wybucho powstanie w Hiszpanii, ktrego umie-
rzenie powierzono wskutek tego Pompejuszowi. Zbuntoway si pewne
szczepy pod dowdztwem Wakcejuszw. Metellus Nepos pokona jeszcze
nie przygotowanych. Ale kiedy oblega Kluni, uderzyli na niego, wzili gr
i odbili miasto. Gdzie indziej doznali poraki, ale nieszybko doszo do ich
ujarzmienia. Liczebnie tak znacznie przewyszali przeciwnikw, e Nepos
zadowoli si zachowaniem pokoju i unikaniem niebezpieczestw.
W tym samym czasie wrci do ojczyzny Ptolemeusz i odzyska swe
krlestwo, pomimo e Rzymianie uchwalili odmwi mu pomocy i nawet
jeszcze wtedy ogromnie si oburzali na uprawiane przez niego przekupstwo.
Sprawi to Pompejusz i Gabiniusz. (Potga wadzy i nadmierne pienidze
zdobyy przewag nawet nad uchwa ludu i senatu.) Pompejusz wyda
rozkaz Gabiniuszowi, wczesnemu namiestnikowi Syrii, a ten urzdzi
wypraw. Jeden dziaa z yczliwoci, drugi pod wpywem apwki i obaj
przywrcili mu wadz wbrew woli pastwa, nie dbajc ani o nie, ani o
wyrocznie sybiliskie. Pniej z tego powodu Gabiniusz stan przed sdem,
ale unikn zasdzenia dziki Pompejuszowi i posiadanym pienidzom. Oto
dowd, do jakiego stopnia ulegy rozprzeniu stosunki wrd wczesnych
Rzymian; jeeli tylko jacy urzdnicy lub sdziowie dostali od niego
chociaby odrobin z wielkich apwek, ktre otrzyma, ani troch nie dbali o
swe obowizki. Co wicej, uczyli innych popeniania zych czynw za
pienidze, dowodzc im, e atwo wykupi si od kary. Wtedy wic
Gabiniusz zosta uwolniony, ale ponownie stan przed sdem z powodu
jakich innych przewinie, szczeglnie za to, e zagrabi z prowincji ponad
sto milionw denarw, i zosta skazany przez sd. Bardzo go to zaskoczyo,
jako e od poprzedniego procesu wywika si dziki bogactwu; tymczasem
teraz zosta za nie ukarany, i to gwnie na skutek tego procesu. Zaskoczyo
to take bardzo Pompejusza wszak poprzednio
przy pomocy przyjaci nawet na odlego spowodowa uwolnienie Ga-
biniusza, tymczasem wtedy by obecny na przedmieciach i poniekd w
samym sdzie, a nic nie wskra.
Rzecz wygldaa nastpujco. Gabiniusz nka Syri w wieloraki sposb.
Doszo do tego, e wyrzdzi krajowi o wiele wicej za ni piraci, ktrzy
wtedy stali u szczytu powodzenia. Gabiniusz uwaa, e wszystkie zyski z
tego rda pynce s drobnostkami, i najpierw zamyla i przygotowywa
si do wyprawy przeciwko Partom i ich bogactwom. Kiedy bowiem synowie
podstpnie zgadzili Fraatesa, jego krlestwo przej Orodes i wypdzi brata
Mitrydatesa z Medii, ktr rzdzi. Ten schroni si u Gabiniusza i skoni go
do udzielenia mu pomocy w odzyskaniu wadzy. Jednake przyby
Ptolemeusz z listem Pompejusza i przyrzek da wiele pienidzy
Gabiniuszowi i jego wojsku. Cz z nich obiecywa wypaci od razu, reszt,
gdy wrci do wadzy. Wtedy Gabiniusz zaniecha sprawy Partw i popieszy
do Egiptu. Postpi tak, mimo e prawo zakazywao namiestnikom wkracza
na ziemie lece poza ich granicami, samodzielnie podejmowa wojn,
chocia i lud, i Sybilla odradzali przywraca do wadzy tego czowieka.
Trudnoci te jednak skoniy go do podwyszenia ceny za udzielenie pomocy:
Gabiniusz zostawi w Syrii swego modocianego syna, Sizenn, a z nim
garstk onierzy. Tym samym jeszcze bardziej narazi prowincj, na ktrej
czele go postawiono, na najazdy piratw. Sam uda si do Palestyny, pojma
Aristobulosa, ktry umkn z Rzymu, i zacz mci, posa go do
Pompejusza, naoy danin na ydw, po czym wtargn do Egiptu.
Podwczas rzdzia Egipcjanami Berenika i cho sama baa si Rzymian, nie
podja krokw odpowiednich... [do okolicznoci]. Wezwaa pewnego
Seleukosa, podajcego si za czonka rodu, ktry ongi wiele znaczy w Syrii,
uznaa go za swego maonka, uczynia wsplnikiem krlestwa i w wojnie.
Jednake widzc, e nie ma on adnego znaczenia, zabia go i tymi samymi
pontami cigna do siebie Archelaosa, syna Archelaosa, ktry zbieg do
Sulli. By to czowiek sprysty w dziaaniu, a przebywa w Syrii. Gabiniusz
mg pooy kres zu w pocztkach. Powziwszy bowiem podejrzenia co do
Archelaosa pojma go i wydawao si, e nie bdzie mia wicej kopotw.
Jednake zlk si, e z tego powodu otrzyma od Ptolemeusza mniej
pienidzy od przewidzianych w umowie, gdy w tych warunkach jego
dziaalno nie robia wraenia czego wielkiego. Spodziewa si, e zarobi
jeszcze wicej ze wzgldu na mdro i saw Archelaosa. Ponadto otrzyma
niemao innych pienidzy od samego jeca. Tote dobrowolnie wypuci go
pozorujc ucieczk. W ten sposb bez adnego oporu dotar do Peluzjum. Po
czym zacz posuwa si naprzd z wojskiem podzielonym na dwie czci i
w tym samym dniu podbi Egipcjan. Nastpnie zwyciy ich ponownie
swymi okrtami w boju na rzece oraz na ldzie. Aleksan-
dryjczycy bowiem bardzo atwo porywaj si zuchwale na wszystko i bardzo
pochopnie mwi, cokolwiek im przyjdzie na myl, ale s zupenie
nieuyteczni na wojnie i w zwizanych z ni niebezpieczestwach. Dzieje si
tak, pomimo e w ktniach, ktrych jest u nich peno, i to zaciekych,
zawsze przelewaj krew i cakiem lekcewa ycie w chwilowych rozj-
trzeniach. Podczas tych sporw d do zniszczenia, jak gdyby do jakiego
bezcennego i najdroszego szczcia. Dziki zwycistwu i wymordowaniu
wielu, wrd nich take Archelaosa, Gabiniusz od razu sta si panem Egiptu
i odda go Ptolemeuszowi. Ten za zgadzi sw siostr oraz naj-
przedniejszych i najbogatszych obywateli, gdy potrzebowa znacznych sum
pienidzy.
W ten sposb Gabiniusz wprowadzi go na tron. Nie przesa do ojczyzny
wiadomoci o tym, co zrobi, gdy nie chcia sam donie o swych
bezprawnych postpkach. Nie mona jednak byo zatai tak wielkiej sprawy i
lud od razu o tym si dowiedzia. Syryjczycy bowiem gono krzyczeli
przeciw Gabiniuszowi, zwaszcza e podczas jego nieobecnoci strasznie
ucierpieli od piratw. Ponadto poborcy podatkowi, nie mogc cign
podatkw z powodu grasowania otrzykw, byli winni due sumy.
Rozgniewani tym ludzie naradzali si i byli gotowi go potpi. Gwatownie
przeciwko niemu podega Cyceron, ktry radzi te ponownie odczyta
wiersze sybiliskie. Spodziewa si, e mieci si w nich kara na wypadek,
gdyby naruszono jakie z ich zalece. Pompejusz i Krassus byli jeszcze
konsulami; pierwszy dziaa dla wasnej korzyci, drugi celem przypodo-
bania si pierwszemu i dlatego, e wzi pienidze posane mu przez
Gabiniusza. Z tych powodw obaj jawnie usprawiedliwiali postpowanie
Gabiniusza nazywajc Cycerona wygnacem i nie chcieli podda spraw pod
gosowanie. Kiedy jednak ustpili z urzdu, nastpcami ich zostali Lucjusz
Domicjusz i Appiusz Klaudiusz. Wtedy znowu wygoszono wiele pogldw i
wikszo wystpia przeciw Gabiniuszowi. Domicjusz by wrogo
usposobiony wzgldem Pompejusza z powodu jego dzy dostojestw i
dlatego, e wbrew jego yczeniu zosta wybrany konsulem. Klaudiusz by
wprawdzie krewnym Pompejusza, ale chcia kierowa ludem i przypodoba
si w czym ogowi. Ponadto spodziewa si apwki od Gabiniusza, jeeli
wywoa jakie zamieszki. Dlatego poruszyli wszystkie spryny przeciwko
niemu. Poza tym obcia go powanie fakt, e nie przyj pewnego
poddowdcy, ktrego Krassus wysa naprzd celem przejcia wadzy od
Gabiniusza. Zachowa stanowisko, jak gdyby je otrzyma na wieki. Wobec
tego postanowiono odczyta wiersze Sybilli pomimo sprzeciwu Pompejusza.
Tymczasem Tyber nagle tak wezbra, e zala wszystkie rwniny w
miecie, a nawet wyej pooone miejsca. Przyczyn powodzi byy
nadmierne deszcze, ktre spady gdzie w grze rzeki, powyej miasta,
lub te gwatowny wicher od morza, ktry odepchn nurt rzeki u jej ujcia;
albo wreszcie, co uznano za bardziej prawdopodobne, zrzdzenie jakiego
bstwa. Domy z cegie na wskro przemoky i zawaliy si, cae bydo
utono. Wszyscy ludzie, ktrzy nie zdyli si na czas schroni w
najwyszych miejscach, zostali porwani przez wod w mieszkaniach albo na
ulicach i stracili ycie. Pozostae domy bowiem take ulegy zniszczeniu,
gdy dopust trwa przez kilka dni. Sta si wic klsk dla wielu ludzi zaraz,
dla innych potem. Przybici tymi nieszczciami Rzymianie spodziewali si
jeszcze gorszych w przekonaniu, e rozzocio si na nich niebo z powodu
przywrcenia wadzy Ptolemeuszowi. Tote spieszno im byo do umiercenia
Gabiniusza, nawet nieobecnego. Mniemali, e ponios mniejsz szkod,
jeeli zd go skaza na mier przed powrotem. Nie znaleli adnej
wzmianki w sprawie kary w wyroczniach sybiliskich, ale tak byli zawzici,
e senat uchwali, by urzdnicy i lud obszed si z nim w sposb najbardziej
surowy i bezwzgldny.
Tymczasem pienidze wysane naprzd przez Gabiniusza sprawiy, e nie
ponis on adnej kary ani podczas swej nieobecnoci, ani po powrocie
przynajmniej z tego powodu. Jednake wasne sumienie doprowadzio go do
tak sromotnego i ndznego stanu, e ociga si z przybyciem do Italii. Do
miasta wszed noc i przez szereg dni nie mia si pojawi poza domem.
Zarzutw byo wiele i mia niemao oskarycieli. Przede wszystkim pozwano
go przed sd z powodu przywrcenia wadzy Ptolemeuszowi co miao by
gwn jego przewin. Niemal cay lud run do sdu i raz po raz chcia go
rozerwa na strzpy, zwaszcza e Pompejusz by nieobecny, a Cyceron
zawzicie go oskara. Jednake mimo takich nastrojw w Rzymie Gabiniusz
zosta zwolniony. Sam bowiem zdajc sobie spraw z wagi oskare wyda
znaczne sumy pienine; ponadto bardzo chtnie popierali go towarzysze
Cezara i Pompejusza. Wywodzili, e Sybilla miaa na myli inny czas i
innego krla, a co najwaniejsze, e w jej wierszach nie widniaa adna kara
za jego czyny.
Lud bliski by zabicia sdziw, ale ci uciekli. Wtedy lud zwrci uwag na
pozostae zarzuty przeciw niemu i spowodowa jego skazanie przy-
najmniej z ich powodu. Ci bowiem, ktrzy na podstawie losowania mieli
osdzi te zarzuty, bali si ludu, a zarazem mao otrzymali od Gabiniusza.
(Ten czujc, e pociga si go do odpowiedzialnoci tylko za sprawy drob-
niejsze, i liczc w tym wypadku na wygran, nie czyni duych nakadw.)
Zosta zatem skazany, mimo i Pompejusz by w pobliu i e mia w Cy-
ceronie obroc. Co si tyczy Pompejusza, to wyjecha on z miasta w celu
wystarania si o zboe, gdy znaczne jego zasoby zniszczya rzeka. Spiesznie
powrci, by pojawi si na pierwszej rozprawie (przebywa bowiem w
Italii). Jednake spni si; po czym nie wycofywa si z przedmie przed
ukoczeniem take drugiej sprawy. Lud zgromadzi si poza pome-
rium (bo nie wolno mu byo wej do miasta, skoro ju sprawowa wadz
prokonsula). Wtedy istotnie zwrci si do niego w dugiej mowie w obronie
Gabiniusza, odczyta im list, ktry mu w jego sprawie przysa Cezar, baga
sdziw i nie tylko powstrzymywa Cycerona od dalszego oskarenia
Gabiniusza, ale nawet skoni go do wystpienia w jego obronie. Skutkiem
tego mwca w wikszym stopniu ni poprzednio narazi si na zarzut i
przydomek zdrajcy. Jednake nic nie pomg Gabiniuszowi. Skazano go
wwczas i wygnano, jak nadmieniem, ale pniej Cezar zapewni mu
powrt.
W tyme czasie zmara ona Pompejusza po wydaniu na wiat creczki.
By moe, dokonali tego przyjaciele jego i Cezara, by moe niektrzy
chcieli im odda jak przysug, w kadym razie porwali jej zwoki, skoro
tylko otrzymaa pochway na Forum, i pochowali j na Polu Marsowym. Na
prno sprzeciwia si temu Domicjusz powoujc si midzy innymi na to,
e jest rzecz bezbon chowa j w tym witym miejscu bez jakiej
uchway.
W tym czasie Gajusz Pomptinus odby triumf nad Galami. Do tego czasu
pozostawa poza pomerium, gdy nikt nie dawa mu prawa na jego odbycie.
Rwnie wtedy nie osignby go, gdyby nie Serwiusz Galba, ktry z nim
odby wypraw. Jako pretor potajemnie przed witem da niektrym prawo
gosowania, cho prawa nie pozwalay na zaatwianie adnej sprawy u ludu
przed nastaniem pierwszej godziny. Z tego powodu pewni trybunowie,
ktrzy nie brali udziau w zgromadzeniu, narobili mu kopotw przynajmniej
podczas pochodu; doszo take do pewnych zabjstw.
KSIGA CZTERDZIESTA
W ksidze czterdziestej Dziejw rzymskich Diona mieszcz si
nastpujce opowiadania:
Jak Cezar przepyn po raz drugi do Brytanii (r. l3),
Jak Cezar po powrocie z Brytanii ponownie podj wojn z Galami (r. 411),
Jak Krassus zacz wojowa z Partami (r. 1213),
O Partach (r. 1415),
Jak Krassus dozna od nich poraki i zgin (r. 1630),
Jak Cezar ujarzmi ca Gali Zaalpejsk (r. 3144),
Jak Milon zabi Klodiusza i zosta zasdzony (r. 4854),
Jak Cezar i Pompejusz zaczli si wani (r. 5866),
Przecig czasu: reszta konsulatu Domicjusza i Appiusza Klaudiusza i cztery
dalsze lata, w ktrych urzdnikami (konsulami) byy niej wymienione osoby:
r. 53 p.n.e. Gnejusz Domicjusz, syn Marka, Kalwinus
Marek Waleriusz ... Messala
r. 52 p.n.e. Gnejusz Pompejusz, syn Gnejusza, po raz trzeci
Kwintus Cecyliusz Metellus Scypion, syn Nazyki
r. 51 p.n.e. Serwiusz Sulpicjusz, syn Kwintusa, Rufus
Marek Klaudiusz, syn Marka, Marcellus
r. 50 p.n.e. Lucjusz Emiliusz, syn Marka, Paulus
Gajusz Klaudiusz, syn Gajusza, Marcellus.
Takie byy zdarzenia w Rzymie, ktry wtedy obchodzi rok siedemsetny.
W roku tych samych konsulw Lucjusza Domicjusza i Appiusza Klaudiusza
Cezar oprcz innych podjtych krokw zbudowa w Galii okrty, nadajc im
ksztat poredni pomidzy swymi szybkimi statkami a towarowymi tamtejszej
ludnoci, by byy moliwie jak najlejsze i wytrzymae na fale, aby osadzone
na mielinie nie ulegy uszkodzeniu. Gdy pogoda sprzyjaa egludze,
przeprawi si ponownie do Brytanii pod pozorem, e tamtejsi mieszkacy
nie posali wszystkich przyrzeczonych zakadnikw; widocznie sdzili, e
nigdy wicej nie bdzie prbowa ich zaczepia, gdy wycofa si ongi z
prnymi rkoma. W rzeczywistoci ogromnie pragn zdoby wysp.
Znalazby sobie bezwzgldnie inn wymwk, gdyby tej brako. Wyldowa
w tym miejscu, co poprzednio. Nikt nie odway si stawi mu czoa z
powodu wielkiej liczby jego okrtw, ktre dobiy jednoczenie do wielu
miejsc na brzegu. Od razu opanowa przysta. Barbarzycy z wyej
wymienionych powodw nie mogli przeszkodzi mu w dopyniciu.
Zatrwoyli si bardziej ni poprzednio, gdy
przyby z wikszym wojskiem. Unieli wszystko, co najcenniejsze, do
najbardziej zalesionej i zakrzewionej czci pobliskiej okolicy. Zabezpieczyli
j w ten sposb, e cinali otaczajce drzewa, ukadali na nich rzdami inne,
dziki temu ich skarby byy niejako w obrbie szacw. Nastpnie zaczli
nka Rzymian szukajcych paszy. Pobici w jakiej walce na otwartym
miejscu wcignli przeciwnikw do pocigu za nimi i sami z kolei zabili
wielu wrogw. Potem sztorm znowu uszkodzi okrty rzymskie. Wtedy
przyzwali sprzymierzecw i wyruszyli przeciw samemu arsenaowi
okrtw. Poszli pod wodz Kassiwelaunusa, ktremu oddano pierwszestwo
wrd naczelnikw na wyspie. W potyczce z nimi Rzymianie najpierw
rozproszyli si w nieadzie na skutek natarcia wozw. Pniej rozluniajc
szeregi przepuszczali je, godzc z boku na biegncych obok przeciwnikw i
wyrwnujc walk. Przez pewien czas obie strony pozostaway tam, gdzie
byy. Pniej jednak barbarzycy zwyciyli piechot, ale ulegli konnicy i
wycofali si nad Tamiz. Otoczyli brd palami czciowo widocznymi, a
czciowo ukrytymi w wodzie i rozbili obz. Gwatownym atakiem Cezar
zmusi ich do opuszczenia miejsca otoczonego ostrokoem, a nastpnie przez
oblenie wypar ich z obozu obronnego. Inni odepchnli barbarzycw
atakujc stanowisko ich okrtw. Wtedy ugili si, dali zakadnikw,
zgodzili si paci roczn danin i zawarli ukad.
Cezar zatem opuci wysp, nie zostawiajc na niej wojska. Sdzi, e
byoby naraone na niebezpieczestwo, gdyby zimowao w tym kraju. Nadto
uwaa, e nie byoby dobrze, gdyby przez duszy czas by z dala od Galii.
Zadowoli si wic dotychczasowymi osigniciami, aby w deniu do
wikszych, nawet tych nie utraci. Postpi chyba susznie, jak to istotnie
wykazaa rzeczywisto. Skoro bowiem ruszy do Italii, by tam
przezimowa, Galowie wszczli bunt, cho w kadym szczepie byo wiele
zag. Niektrzy z nich otwarcie przystpili do walki. Gdyby to nastpio w
zimie, cay stan rzeczy w Galii ulegby zakceniu.
Wojn t wszczli Eburonowie pod wodz Ambioryksa. Twierdzili oni, e
do powstania skonia ich obecno Rzymian, ktrzy byli na rozkazach
poddowdcw Sabinusa i Lucjusza Kotty. Naprawd za lekcewayli ich w
przekonaniu, e bd niezdolni do obronienia swych ludzi. Nie spodziewali
si te, e Cezar tak rycho urzdzi przeciwko nim wypraw. Uderzyli na
onierzy, ktrzy tego si nie spodziewali, sdzc, e przy pierwszym ataku
zajm obz. Zawiedzeni uciekli si do oszustwa. Ambrioryks najpierw
urzdzi zasadzki w najodpowiedniejszych miejscach, wysa herolda celem
nawizania rokowa i przyby do Rzymian. Wywodzi, e prowadzi wojn
wbrew wasnej woli i osobicie tego auje. Radzi im jednak mie si na
bacznoci przed innymi, ktrzy nie okazuj mu posuchu i zamierzaj w nocy
uderzy na Rzymian. Da wic im rad, by po-
rzucili Eburoni, gdy pozostanie w niej bdzie poczone z niebezpiecze-
stwem. Radzi im jak najprdzej usun si do jakich towarzyszy broni
zimujcych gdzie w pobliu. Rzymianie dali wiar tym wieciom, tym
bardziej e Ambioryks dowiadczy wiele dobrodziejstw od Cezara. Wy-
dawao si, e w ten sposb spaca dug wdzicznoci. Popiesznie zebrali
swe rzeczy, ruszyli w drog zaraz z wieczora, wpadli w zasadzki i ponieli
straszliw klsk. Kotta z wieloma innymi zgin od razu. Sabinusa wezwa
Ambioryks niby celem ocalenia, gdy wdz galicki nie bra udziau w tych
wypadkach i wtedy jeszcze wzbudza zaufanie. Kiedy przyby, Ambioryks
pojma go, odebra bro i odzie i powali oszczepem. Midzy innymi rzuca
nad nim takie przechwaki: Czy chcecie wy, tacy jak jestecie, rzdzi
nami, ktrzy jestemy tak silni?" Taki los spotka tych ludzi. Reszcie udao
si przedrze do obozu, z ktrego wyruszyli. Jednake barbarzycy i tam
uderzyli. Napadnici nie mogc si ani broni, ani uciec, zabijali si
wzajemnie.
Po tych wypadkach zbuntoway si jakie inne z ssiednich szczepw,
wrd nich Nerwiowie, cho w ich ziemi zimowa Kwintus Cyceron jako
poddowdca Cezara. Ambioryks dobra ich sobie i stoczy walk z Cyce-
ronem. W nie rozstrzygnitym boju kilku Rzymian wzi ywcem do nie-
woli. Po nieudanych prbach wprowadzania w bd wodza osaczy go
obleniem, a mia mnstwo rk do walki i dowiadczenie, ktre zdoby w
wsplnej subie z Rzymianami. Ponadto uzyska pewne wiadomoci od
poszczeglnych jecw. Dziki temu osaczy Cycerona czstokoem i
rowem. Dochodzio rzecz jasna do wielu potyczek, przy czym gino o
wiele wicej barbarzycw, ktrzy te growali liczebnie nad Rzymianami.
Na skutek wielkiej liczby onierzy straty byy dla nich bezbolesne. Liczba
Rzymian, ktrych od pocztku byo nieduo, stale topniaa, zostali wic
osaczeni bez trudnoci. Z braku potrzebnych rodkw nie mogli opatrywa
ran, nie mieli duego zapasu ywnoci, gdy nie spodziewali si oblenia.
Nikt nie spieszy im z pomoc, cho wielu zimowao niedaleko. Barbarzycy
strzegli wszystkich drg, chwytali wszystkich wysacw i gubili ich na
oczach oblonych. Wtedy to jaki Nerwijczyk, ktry by im yczliwy jako
e dozna od Rzymian pewnych dobrodziejstw i znalaz si w oblonym
obozie razem z Cyceronem, dostarczy mu niewolnika, ktry mia przedrze
si z wiadomociami. Dziki swemu odzieniu i mowie, ktra bya mow
rodzimej ludnoci, mg niepostrzeenie przysta do wrogw jako jeden z
nich, a nastpnie od nich odej.
W ten sposb Cezar, ktry nie wrci do Italii, ale jeszcze by w drodze,
dowiedzia si o tym, co si dzieje. Zawrci wic, wzi ze sob onierzy z
ley zimowych, przez ktre przechodzi, i pospiesznie pody naprzd. Na
razie pchn naprzd jedca, gdy zlk si, e Cyceron wtpi w odsiecz
moe ponie klsk lub nawet si podda. Nie wierzy
bowiem sudze Nerwijczyka, pomimo e otrzyma prawdziwy dowd jego
przychylnoci. Sdzi, e z litoci do rodakw moe wyrzdzi Rzymianom
wiele za. Wysa wic spord sprzymierzecw jedca, ktry zna narzecze
Eburonw i nosi ich strj. Jednake nic mu nie wyjawi ustnie, aby ani
dobrowolnie, ani mimowolnie nie mg si zdradzi. Dlatego wszystko, o co
mu chodzio, zleci Cyceronowi na pimie po grecku. List w razie
przychwycenia byby dla barbarzycw niezrozumiay i nawet w tym
wypadku nic by im nie wyjawi. Zreszt i w innych okolicznociach, ilekro
komu przesya jak tajn wiadomo, mia zwyczaj zamiast normalnej
goski w kadym wypadku wpisywa czwart po niej w porzdku abecada,
by tre bya nie znana dla ogu. Jedziec dojecha do obozu Rzymian.
Poniewa nie mg si zbliy do niego, przywiza list do oszczepu.
Oszczep pchn jak gdyby przeciwko wrogom i umylnie wzbi w wie. W
ten sposb Cyceron dowiedzia si o zblianiu Cezara, nabra otuchy i z
wikszym zapaem stawia opr wrogom. Barbarzycy przez dugi czas nie
wiedzieli, e Cezar przychodzi z pomoc. Odbywa drog noc, za dnia
biwakowa w miejscach bardzo trudno widocznych, aby zaskoczy wrogw
cakiem nieprzygotowanych. Jednake w kocu nadmierna rado
oblonych wzbudzia podejrzenia napastnikw, ktrzy wysali zwiadowcw.
Na otrzyman od nich wiadomo o zblianiu si Cezara wyruszyli przeciw
niemu, aby napa go znienacka. Ten jednak dowiedzia si o tym wczeniej,
pozosta tam, gdzie by tej nocy, i tu przed witem zaj mocne miejsce.
Rozbi tam obz pozornie w najwyszym popiechu, aby stworzy pozory, e
ma mao stronnikw, e jest zmczony podr i boi si ataku z ich strony. W
ten sposb chcia ich zwabi na wysoko pooone miejsce. Tak te si stao.
Na skutek tych manewrw nie brali go powanie, uderzyli na niego na grze i
ponieli tak wielk klsk, e ju wicej nie prbowali z nim wojowa.
W ten sposb wtedy poskromiono tych i wszystkich innych buntujcych
si. Zwycieni nie byli yczliwie usposobieni wzgldem Rzymian. W ka-
dym razie Trewerowie za namow Indutiomarusa ponownie zaczli z nimi
wojn. Bali si, e sami ponios kar, gdy Cezar wzywa przywdcw
kadego szczepu i wymierza im kary. Pocignli do oderwania si innych,
bojcych si tego samego i wyprawili si przeciw Tytusowi Labienusowi,
ktry przebywa u Remw. Jednake Rzymianie uczynili nieoczekiwany
wypad i wszystkich pozabijali.
Takie wypadki toczyy si w Galii, gdzie Cezar spdzi zim sdzc, e
bdzie mg zaprowadzi w niej wzorowy porzdek. Krassus ze swej strony
pragn dokona jakiego czynu rokujcego i saw, i korzy. Widzia, e
taka rzecz jest niemoliwa w Syrii, bo sami jej mieszkacy zachowywali
spokj, a ci, ktrzy poprzednio wojowali z Rzymianami, z braku si siedzieli
cicho. Wyprawi si wic przeciwko Partom, cho nie mona
im byo nic zarzuci, a wojny nie zalecano mu uchwa. Jednake sysza, e
opywaj w bogactwa. Poza tym liczy na to, e atwo pojmie Orodesa, jako
e ten bardzo niedawno zaj tron. Dlatego przekroczy Eufrat i posuwa si
w gb Mezopotamii pustoszc i upic kraj. Barbarzycy nie spodziewali si
jego przeprawy i dlatego zaniedbali starannego pilnowania brodu. Z tego
powodu Silakes, wczesny satrapa tej okolicy, niebawem ponis klsk w
pobliu Ichnia tak nazywaa si warownia po starciu z mao liczebn
konnic. Zraniony wycofa si, aby osobicie zgosi krlowi najazd
Rzymian. Krassus za, szybko przecign na sw stron miasta, zwaszcza
greckie, wrd nich jedno zwane Niceforium. Liczni bowiem osadnicy,
potomkowie Macedoczykw i innych Grekw, ktrzy z nimi wyprawiali si
do Azji, uciskani przemoc [barbarzycw] pokadali wielkie nadzieje w
Rzymianach jako przyjacioach Grekw i chtnie przechodzili na ich stron.
Natomiast mieszkacy Zenodotion pod pozorem przystpienia do buntu
cignli paru Rzymian, a kiedy ci pojawili si w miecie, pojmali ich i
zgubili, za co zostali wygnani ze swych siedzib. Poza tym Krassus ani nie
dozna, ani nie zada powanego ciosu w tym czasie. Z pewnoci podbiby i
inne okolice z tej strony Tygrysu, gdyby wyzyska pod kadym wzgldem
swj szybki atak i przeraenie barbarzycw, a nadto przezimowa tam,
gdzie by, nie spuszczajc oka z okolicy. Tymczasem zaj tylko te
miejscowoci, ktre mg podbi nagym napadem, i nie zwraca uwagi ani
na reszt, ani na zdobyte miejsca. Zniechcony zwok w Mezopotamii
pragn atwego ycia w Syrii. W ten sposb da Partom czas na
przygotowanie si i nkanie onierzy pozostawionych w ich kraju.
To stao si pocztkiem wojny Rzymian z Partami. Mieszkaj oni za
Tygrysem przewanie w twierdzach i warowniach, ale te i w miastach,
midzy innymi w Ktezyfoncie, gdzie maj paac krlewski. Rd ich istnia
chyba i u staroytnych barbarzycw i t nazw mieli wanie za krlestwa
perskiego. Jednake podwczas zamieszkiwali tylko ma cz kraju i nie
zdobyli wadzy poza wasnymi granicami. Z czasem panowanie Persw
upado, a macedoskie doszo do rozkwitu; spadkobiercy Aleksandra
powanieni ze sob odcinajc sobie rne posiadoci ustanowili odrbne
monarchie. Wtedy to Partowie po raz pierwszy osignli znaczenie za
pewnego Arsacesa, ktremu pniejsi krlowie zawdziczali swj przydo-
mek Arsacydw. Szczliwym zdarzeniem zdobyli cay ssiedni kraj, opa-
nowali Mezopotami przy pomocy satrapii: w kocu doszli do tak wielkiej
sawy i potgi, e wtedy wojowali nawet z Rzymianami. Do dzi zawsze
uchodz za ich godnych przeciwnikw. Bezsprzecznie s groni w dziaa-
niach wojennych, niemniej sawa przewysza ich osignicia. Nie zdobyli nic
na Rzymianach, a do tego utracili pewne czci swoich posiadoci. Dotd
nie zostali ujarzmieni, nawet do dzi jeszcze nie daj za wygran
na wojnach, ktre z nami prowadz, ilekro si w nie uwikaj. Wielu ju
pisao o ich pochodzeniu, o kraju i swoistych zwyczajach i nie zamierzam
tego powtarza. Opisz ich uzbrojenie i sposb wojowania. Szczegy te
wi si z obecnym opowiadaniem, gdy doszlimy do tego punktu, w
ktrym jest to na miejscu. Partowie nie uywaj tarcz. Siy ich skadaj si z
ucznikw jadcych na koniach i kopijnikw, przewanie w penym
uzbrojeniu. Piechota ich jest szczupa, zoona ze sabszych ludzi. Ale i oni
wszyscy s ucznikami. Zaprawiaj si od chopictwa, a klimat i charakter
kraju pomaga im w uprawianiu ucznictwa i jedziectwa. Kraj przewanie
rwninny jest wietny dla hodowli koni i posiada doskonae warunki do
jazdy wierzchem. W kadym razie na wojnach prowadz ze sob cae stada
koni, co pozwala im je zmienia; mog nagle z daleka nadjeda i znienacka
gdzie daleko si wycofywa. Powietrze jest tam bardzo suche, bez odrobiny
wilgoci i utrzymuje ich ciciwy silnie napite. Wyjtek stanowi cika zima.
Dlatego wtedy nie podejmuj nigdzie wypraw. W innej porze roku s bardzo
trudni do zwalczenia w swoim wasnym i podobnym do niego kraju. Dziki
przyzwyczajeniu mog znosi najwiksze upay. Odkryli wiele rodkw
przeciw pragnieniu i trudnociom zwizanym ze zdobyciem wody do picia. Z
tego te wzgldu mog atwo odeprze najedcw, ktrzy wtargn do ich
kraju. Na zewntrz tej ziemi poza Eufratem, raz lub dwa razy doszli do
przewagi w pewnych bitwach i w nagych napadach. Nie sta ich jednak na
nieprzerwane i nieustanne wojowanie z jakim narodem. Wtedy bowiem
spotykaj si z cakiem obcymi warunkami terenu i klimatu, a nadto nie
przygotowuj sobie zapasw ywnoci i odu.
Tak si przedstawiaj sprawy u Partw. Kiedy Krassus wtargn do
Mezopotamii, jak powiedziano, Orodes wyprawi posw do niego w Syrii,
by go obwini za napad i pozna przyczyny wojny. Jednoczenie wysa
Surenasa z wojskiem do zajtych i zbuntowanych krain. Zamierza bowiem
osobicie poprowadzi wypraw przeciwko tej czci Armenii, ktra niegdy
naleaa do Tygranesa; zaleao mu na tym, aby Artabadzes, syn Tygranesa,
wczesny krl tego kraju, nie posa adnej pomocy Rzymianom z obawy o
wasn ziemi. Krassus owiadczy, e poda mu przyczyny w Seleucji (jest to
miasto w Mezopotamii, ktre nawet obecnie ma bardzo liczn ludno
greck). A jeden z Partw uderzajc do lewej rki palcami drugiej
zauway: Raczej tu wyrosn wosy, ni pojawisz si w Seleucji". Nastpia
zima, w ktrej Gnejusz Kalwinus i Walerius Messala zostali konsulami.
Pojawiy si wtedy w Rzymie liczne znaki, widziano sowy i wilki, wyy psy
grasujce dokoa, niektre wite posgi si pociy, inne porazi piorun. Z
trudnoci dopiero w sidmym miesicu obsadzono urzdy, czciowo na
skutek sporw, ale gwnie z powodu wrb zych i zapowiedzi. Znaki
jednak nie ujawniy, jaki bdzie koniec.
Sprawy bowiem w miecie ulegy zamieszaniu, ponownie ruszyli si Ga-
lowie, a Rzymianie wszczli wojn z Partami, cho jeszcze nie wiedzieli, jak
j prowadzi. Ale Krassusowi objawiy si znaki jasne i atwe do
wytumaczenia, kiedy si przeprawi przez Eufrat pod Zeugma. Tak bowiem
nazywa si to miejsce od wyprawy Aleksandra, gdy tamtdy przeszed
przez rzek. Jeden znak mia zwizek z tak zwanym orem wojskowym. Jest
to kapliczka, na niej siedzi zoty orze. Ustawiona jest we wszystkich
zacignitych legionach i nigdy nigdzie nie opuszcza swego miejsca na
leach zimowych, chyba e wyruszy cae wojsko. Jeden czowiek niesie j na
wysokim drzewcu, ktry koczy si ostrym oszczepiskiem, tak e mona je
atwo wbi do gruntu. Ot jeden z tych orw nie chcia towarzyszy w
przeprawie przez Eufrat, tkwi w ziemi jak wrosy, dopki go nie otoczyo
wielu ludzi nie wyrwao przemoc. Poszed wiec z nimi niechtnie. Jedna z
duych chorgwi, ktre s podobne do agli i maj na sobie purpurowe litery
zawierajce nazw wojska i jego gwnego dowdcy, wywrcia si i spada
do rzeki z mostu. Stao si to na skutek gwatownego wiatru. Krassus kaza
obci i inne podobnej wysokoci, aby byy krtsze, a tym samym
pewniejsze w noszeniu. Jednake tylko pomnoy znaki wrebne. Podczas
samej przeprawy przez rzek, otoczya onierzy tak gsta mga, e jeden
przewraca si na drugiego i wcale nie mogli widzie ziemi nieprzyjacielskiej
przed postawieniem na niej nogi. Ofiary skadane celem przeprawienia si i
zejcia na ld ze statkw okazay si dla nich bardzo niepomylne.
Tymczasem spad na nich silny wiatr, uderzyy pioruny i most run, zanim
wszyscy zdyli przej. Takie byy te wypadki, e czowiek nawet bardzo
nierozsdny i nie obeznany mgby wyjani, e si nie powiedzie i e nie
wrc. W wojsku zapanowa strach i wielkie przygnbienie.
Krassus pocieszajc ich rzek: Nie trwcie si onierze, e zwali si
most. Nie sdcie, e wry to jak klsk. Pod przysig owiadczam
wam, e postanowiem odby drog powrotn przez Armeni". Tym
owiadczeniem dodaby im otuchy, gdyby nie podnis gosu i nie dorzuci:
Bdcie dobrej myli, nikt z nas nie zawrci z tej drogi". Syszc to, uznali
powiedzenie za znak rwnie wymowny jak inne i popadli w wiksze
przygnbienie. Tote ju nie zwracali uwagi na dalszy cig jego zachty, w
ktrej bagatelizowa barbarzycw, wynosi w pochwaach pastwo
rzymskie, ofiarowywa im pienidze i dary za mstwo. Mimo to wojsko
poszo za nim. Nikt mu si nie sprzeciwia ani nie przeciwdziaa ze wzgldu
na posuszestwo, a czciowo dlatego, e podwczas byli przeraeni i nie
mogli ani nic myle, ani nic uczyni dla bezpieczestwa. W kadym razie
take w caym pozostaym postpowaniu jak gdyby skazani przez bstwo
jakie, duchem i ciaem pogryli si w nieszczciu. Jednake najwikszy
cios zada im Abgaros z Osroene. W czasach Pom-
pejusza zawar on sojusz z Rzymianami, ale wtedy przeszed na stron
barbarzycw. Tak samo postpi Alchaudoniusz Arab, ktry stale przycza
si do silniejszego. Jednake ostatnio zbuntowa si jawnie i dlatego
nietrudno byo mie si przed nim na bacznoci. Abgaros jednak sprzyja
Partom, ale udawa przyja do Krassusa. Hojnie dawa mu pienidze,
poznawa wszystkie jego zamysy i donosi o nich wrogowi. Ponadto, jeeli
jaki plan mia wyj na korzy Rzymianom, prbowa go odwie od niego,
a jeeli by niekorzystny, gorco do niego namawia. W kocu dopuci si
nastpujcego czynu. Krassus zamierza wyruszy przeciw Seleucji tak, by
dotrze bezpiecznie z wojskiem i ywnoci, posuwajc si wzdu brzegw
Eufratu i na jego wodach. Liczy, e atwo przycignie na swoj stron
mieszkacw Seleucji, gdy byli to Grecy. Pragn w ich towarzystwie
przeprawi si bez trudu do Ktezyfontu. Abgaros wpyn na niego, e
zarzuci ten plan, tumaczc, e zajmie to duo czasu. Nakoni go do
zaatakowania Surenasa, gdy on jest w pobliu i z niewielk liczb ludzi. Po
przygotowaniu jednemu zguby, a drugiemu zwycistwa (ustawicznie pod
pozorem zwiadw nawizywa czno z Surenasem) wyprowadzi
beztroskich Rzymian, udzc ich gotowym zwycistwem i podczas samego
boju przyczy si do ataku na nich. Stao si to w ten sposb. Partowie
wikszo swego wojska ukryli (bo ziemia tu i wdzie bya nierwna i
zadrzewiona) i wyszli na spotkanie Rzymian. Na ich widok Krassus nie
wdz, lecz Krassus modszy, ktry przyby do ojca z Galii zlekceway ich
liczb, uwaajc, e nie ma ich wicej; poprowadzi konnic przeciwko nim,
a kiedy umylnie zwrcili si do ucieczki, rzuci si w pogo za nimi wierzc,
e jemu przypado zwycistwo. W ten sposb daleko odcignity od trzonu
wojska zosta osaczony i zgin. Po tym wypadku piechota rzymska nie
zawrcia, przeciwnie, z rozjuszeniem stara si z Partami, by pomci jego
mier. Jednake nie dokonali adnego godnego ich czynu z powodu wielkiej
liczby przeciwnikw i przyjtego przez nich sposobu walki, zwaszcza e
Abgaros uknu na nich spisek. Ilekro bowiem postanowili zczy tarcze,
aby za ich szczeln oson unikn strza, kopijnicy pdem na nich napierali,
niektrych powalali, a przynajmniej rozpraszali innych. Jeeli za Rzymianie
rozstpowali si, by tego unikn, naraali si na strzay. Wtedy wielu gino
z przeraenia w chwili samego natarcia kopijnikw, gino te wielu
zatrzymanych przez jedcw. Wrogowie powalali kopiami lub przebijali i
uprowadzali przeciwnikw. Pociski paday na nich gsto i rwnoczenie ze
wszystkich stron. miertelnym ciosem powalay wielu, wielu czyniy
niezdatnymi do walki, a wszystkich nkay. Wpaday im do oczu, przebijay
rce i wszystkie inne czci ciaa. Przechodzc przez zbroj pozbawiay ich
osony i zmuszay do naraania si na kady nowy pocisk. Wanie w tym
czasie, kiedy kto opdza si przed strzaami lub wyciga
wbit, otrzymywa nastpn seri uderze. Z tego powodu niepodobna byo
im si rusza, niepodobna pozosta w spokoju. Ani to, ani tamto nie
zapewniao im bezpieczestwa, obie rzeczy groziy zagad; w pierwszym
wypadku, gdy to nie byo w ich mocy, w drugim, gdy atwo odnosili rany.
Takie byy ich cierpienia, dopki jeszcze walczyli z widocznymi
przeciwnikami. Abgaros bowiem nie uderzy na nich od razu. Kiedy jednak i
on zaatakowa, wtedy Osroenowie sami uderzyli na odsonite tyy wojsk
rzymskich i uatwili rze innym. Rzymianie, by im stawi czoa, odwrcili
swe szyki i pozostawili Partw za sob. Znowu obracali si ku nim, potem z
kolei to Osroenw, nastpnie do Partw. Skutkiem tego zamt stawa si
coraz wikszy, gdy ustawicznie zwracali si tam i z powrotem i musieli mie
na oku wroga, ktry w odpowiedniej chwili zadawa im rany. Padali na swoje
wasne miecze, wielu gino nawet z rk towarzyszy. Wrogowie nieustannie
napierali na nich naraz ze wszystkich stron, Rzymianie musieli wic osania
swe sabe strony za tarczami ssiadw. W kocu krg wok nich si
zacisn. Zewszd napierali stale na nich wrogowie, tak i musieli osania
swe niezakryte czci tarczami ssiadw. Tote nie mogli si ju nawet
poruszy. Trupw byo tak wiele, e nie mogli pewnie stan i potykali si o
nie. Pozostaym przy yciu dawa si we znaki upa i pragnienie, gdy to
dziao si w poowie lata i w poudnie. Dobija ich te straszliwy kurz. Aby
wzbi go jak najwicej, wszyscy barbarzycy pdzili na koniach wkoo nich.
Z tych powodw wielu pado, cho nie mieli ran. Rzymianie zginliby
doszcztnie, gdyby nie to, e piki barbarzycw byy bd zgite, bd
zamane. Od ustawicznego strzelania trzaskay ciciwy, wyczerpay si
strzay, wszystkie miecze si stpiy, a co najwaniejsze, ludzie znuyli si
mordowaniem. W tych okolicznociach napastnicy wycofali si, zwaszcza e
zapadaa noc i musieli gdzie daleko odjecha. Nigdy bowiem nie obozuj
nawet w pobliu najsabszych wrogw, gdy nie wykopuj roww. Ponadto,
jeeli kto ich zaatakuje w ciemnoci, nie potrafi wyzyska ani konnicy, ani
ucznikw. Jednake wtedy nie pojmali adnego ywego Rzymianina.
Widzc bowiem, e stoj pod broni, e nikt nie porzuca ora ani nie ucieka,
przypuszczali, e maj jeszcze jakie siy, i bali si ich zaczepi. W tym
pooeniu Krassus i inni, ktrzy mogli, ruszyli do Karraj. Rzymianie, ktrzy
tam pozostali obrbie murw, utrzymali miasto w wiernoci. Jednake wielu
rannych pozostao na miejscu, gdy i nie mogli, bo brakowao pojazdw, a
nawet przewodnikw. Reszta bya zadowolona, e moe si oddali. Liczni z
nich ginli z odniesionych ran, inni popenili samobjstwo, kilku nazajutrz
dostao si w rce wroga. Spord tych, ktrzy uciekli, niektrzy zginli w
drodze, kiedy ich opuciy siy. Wielu umierao pniej, gdy nie mogli od
razu otrzyma starannego opatrzenia. Zrozpaczony Krassus uwaa, e nie
bdzie mg si ju utrzyma bezpiecznie nawet w miecie, i obmyli
natychmiastow ucieczk. Jed-
nake nie mg wyj za dnia bez naraenia si na przyapanie. Prbowa
wic umkn noc, ale nie uszed uwagi. Zdradzi go ksiyc, bo bya penia.
Rzymianie zatem poczekali na noce bezksiycowe i wtedy ruszyli.
Rozproszyli si jednak po nocy w kraju, i to nieprzyjacielskim, w okropnym
strachu. Jedni z nich dostali si do niewoli z nastaniem dnia i stracili ycie,
drudzy szczliwie dotarli do Syrii w towarzystwie kwestora Gajusza
Longinusa. Jeszcze inni z samym Krassusem dobrnli do gr i
przygotowywali si do ucieczki przez nie do Armenii.
Na wiadomo o tym Surenas zlk si, e Rzymianie znowu zaczn z nimi
wojowa, jeeli gdzie uciekn. Nie chcia jednak ich atakowa na wysokich
miejscach niedostpnych dla koni. Walczenie bowiem nie byoby atwe
(wszak byli to cikozbrojni, podejmowali bj z gr i szaleli z powodu
rozpaczy). Wysa do nich porednikw z zaproszeniem do zawarcia rozejmu
pod warunkiem, e opuszcz ca ziemi na wschd od Eufratu. Krassus
uwierzy mu bez wahania. Opanowao go bezgraniczne przeraenie. Dobijaa
groza klski osobistej i pastwowej. Ponadto widzia, e onierze wzdragaj
si przed drog, ktr uwaali za dug i trudn, e boj si Orodesa. Dlatego
nie mg przewidzie niczego, co przewidzie naleao. Kiedy zgosi
gotowo do rozejmu, Surenas nie chcia go zawrze za porednictwem
innych. Chcc odosobni go wraz z niedu wit i pojma, owiadczy, e
pragnie rokowa z nim osobicie. Po czym postanowi spotka si na
przestrzeni pomidzy dwoma wojskami z rwn liczb ludzi po obu stronach.
Krassus zszed na rwnin, a Surenas posa mu w podarku konia, aby mg
szybciej przej do niego. Krassus wtedy zwleka i zastanawia si, co robi.
Wtedy barbarzycy porwali go i si wrzucili na konia. Jednoczenie
Rzymianie starajc si go pochwyci starli si z barbarzycami. Przez pewien
czas walczyli z rwnym szczciem. Przysza pomoc i barbarzycy wzili
gr. Siy ich ustawione na rwninie i wczeniej przygotowane wspary
swoich wczeniej ni Rzymianie rodakw w grze. Midzy innymi zgin i
Krassus. Pad albo z rki jakiego Rzymianina, ktry chcia zapobiec wziciu
go ywcem, albo z rk nieprzyjaci, gdy by bardzo poraniony. Taki mu
przypad koniec. Jak mwi niektrzy, Partowie pchali mu zoto do ust na
urgowisko. By wielkim bogaczem, a tak wielk wag przywizywa do
pienidzy, e ubolewa nad ludmi, ktrzy nie mog z wasnych zasobw
utrzyma zacignitych legionw. Uwaa ich za biedakw. Wikszo
onierzy usza przez gry do kraju przyjacielskiego, ale cze wpada w rce
wrogw.
Partowie w tym czasie nie posunli si naprzd poza Eufrat, ale odzyskali
ca ziemi na wschd od niego. Pniej wpadli do Syrii, ale nie z wielkimi
siami, gdy ta prowincja nie miaa ani wodza, ani onierzy. Z tego powodu
Kasjusz odepchn ich bez trudu, gdy byo ich niewielu.
W Karraj onierze z nienawici do Krassusa dawali mu naczelne dowdz-
two, co wicej, zleca je Kasjuszowi sam Krassus ze wzgldu na wielko
nieszczcia. Jednak Kasjusz nie przyj tej godnoci. Obj za piecz nad
Syri zarwno w chwili wczesnej, jak i na przyszo. Barbarzycy bowiem
nie powcigali si od niej, urzdzali nowe wypady z wikszymi siami. Z
imienia wodzem ich by Pakoros, syn Orodesa, w rzeczywistoci Osakes,
gdy Pakoros by jeszcze dzieckiem. Doszli do Antiochii ujarzmiajc ca
ziemi lec przed nimi. Mieli nadziej, e podbij reszt, gdy nie byo pod
rk Rzymian z siami mogcymi im sprosta. Tamtejsze za ludy oburzay
si na panowanie rzymskie i skaniay si na stron najedcw jako ssiadw
i ludzi im znajomych. Jednake nie udao im si zaj Antiochii, gdy
Kasjusz energicznie ich odepchn, i nie mogli przystpi do oblenia.
Skierowali si wtedy ku Antygonii. Poniewa przedmiecie jej byo zarose
drzewami, nie mieli odwagi i nie mogli nawet wedrze si na koniach, wpadli
na pomys, aby ci drzewa i ogooci cae miejsce; w ten sposb mogli
podej do miasta miao i bezpiecznie. Plan si jednak nie powid, gdy
robota bya dua, tracili czas bezowocnie, a Kasjusz nka tych, ktrzy si
rozproszyli. Wycofali si wic, by wyruszy przeciwko jakiemu innemu
miejscu. Tymczasem Kasjusz urzdzi na nich zasadzk przy drodze, ktr
mieli odej. Tam pojawi si przed nimi z niewielkim oddziaem, zwabi ich
do pocigu, otoczy i zabi, midzy innymi Osakesa. Po jego mierci Pakoros
opuci ca Syri i nigdy nie uderzy na ni ponownie.
Skoro tylko si oddali, przyby Bibulus, aby obj wadz w Syrii.
Przyby tam pomimo uchway, e aden pretor lub konsul nie powinien i do
prowincji ani zaraz, ani przed upywem piciu lat. Celem uchway byo
zapobieenie waniom wywoanym dz urzdw. Rzdzi poddanymi w
spokoju, a Partw obrci przeciwko sobie nawzajem. Po pozyskaniu sobie
niejakiego Ornodapatesa satrapy, ktry mia uraz do Orodesa, za
porednictwem posw skoni go do ustanowienia krlem Pakorosa i wraz z
nim wyprawi si przeciw tamtemu.
Tak skoczya si wojna Rzymian i Partw w czwartym roku od wybuchu,
za konsula Marka Marcellinusa i Sulpicjusza Rufusa. W tym samym czasie
Cezar ponownie w walkach opanowa niepokoje w Galii. Bardzo wiele
czynw dokona albo sam, albo przy pomocy swoich poddowdcw.
Opowiem jedynie te, ktre najbardziej zasuguj na wzmiank. Ambioryks
dobra sobie Trewerw, ktrzy wtedy jeszcze byli rozgniewani z powodu
mierci Indutiomarusa, cign wiksze oddziay ludzi z okolicy i wezwa
najemnikw z Germanii. Labienus chcc zetrze si z nimi, zanim przybdzie
im pomoc, wczeniej uderzy na kraj Trewerw. Nie bronili si w
oczekiwaniu na posiki, czekali oddzieleni od Rzymian rzek i zachowywali
spokj. Labienus za zgromadzi onierzy i przem-
wi do nich sowami, ktre miay przerazi jego ludzi, a podnie na duchu
wrogw. Mwi, e musi si cofn do Cezara i w bezpieczne miejsce,
zanim wrogom nie przyjd z pomoc Germanowie. Natychmiast da znak, e
trzeba zebra rzeczy. Nieco potem ruszy, spodziewajc si, e nastpi to, co
si stao. Syszc t mow barbarzycy zwracaj bowiem uwag na takie
rzeczy, wanie dlatego stao si to przedmiotem publicznego oznajmienia
myleli, e istotnie boi si i naprawd przygotowuje ucieczk. Z tego
powodu pospiesznie przekroczyli rzek i z animuszem zaczli si posuwa
przeciwko Rzymianom, tak szybko, jak kady mg. W ten sposb Labienus
przej ich atak, kiedy jeszcze byli rozproszeni. Rozgromi przednie szeregi i
bez trudu zmusi do odwrotu reszt, wanie przy pomocy tych pokonanych.
Uciekali w nieadzie, jeden wpada na drugiego, pchali si w stron rzeki.
Nie dziw, e zabi wielu z nich.
Mimo to ucieko ich niemao. Cezar nie zwraca Uwagi na innych, ale
przysporzyo mu kopotw poszukiwanie i ciganie Ambioryksa, ktry
wymyka si raz tu, raz tam i wyrzdza wiele za. Skoro nie mg go pojma
w aden sposb, podj wypraw przeciwko Germanom goszc, e chcieli
pomc Trewerom. Nawet wtedy niczego nie dopi. Szybko zawrci ze
strachu przed Swebami. W kadym razie wsawi si ponownym
przekroczeniem Renu. Zburzy jedynie t cze mostu, ktra bya blisko
barbarzycw, i zbudowa na nim stranic, jak gdyby w kadej chwili mia
ch na przepraw. Potem rozzoszczony udan ucieczk Ambioryksa
pozwoli kademu, kto chcia, pldrowa jego ojczyzn, chocia wcale nie
wszcza buntu. Obwieci to wczeniej publicznie, by zeszo si ich jak
najwicej. Dlatego wielu Sygambrw, wielu Galw przyszo na rozbj.
Sygambrom nie wystarczyo upienie galickiego obszaru, zaatakowali
samych Rzymian. Poczekali, a oddal si w celu zdobycia ywnoci, i
uderzyli na obz rzymski. Kiedy spostrzegli to onierze, przybiegli z po-
moc i wielu pado z rk barbarzycw. Z tego powodu zlkli si Cezara i
spiesznie wrcili do domw. Cezar nie ukara adnego z nich, gdy bya
zima i w Rzymie panoway niesnaski. Rozesa onierzy na lee zimowe, a
sam uda si do Italii pozornie z powodu Galii Przedalpejskiej, a naprawd w
tym celu, by z bliska czuwa nad wypadkami.
Tymczasem Galowie znowu si zbuntowali. Oderwali si Arwernowie
pod wodz Wercyngetoryksa, zabili wszystkich Rzymian, ktrych zastali w
swych miastach i na swej ziemi, i ruszyli w kierunku swych sprzymie-
rzecw. Okazywali wzgldy tym, ktrzy chcieli si przyczy do ich
buntu, a pozostaym dawali si we znaki. Na wiadomo o tym Cezar wrci
i przekona si, e wpadli do ziemi Biturygw. Ostatnim dotd nie okaza
pomocy, gdy jeszcze nie wszyscy jego onierze byli na miejscu.
Wtargnwszy do kraju Arwernw, odcign wrogw do domw, po czym w
por si wycofa. Wydawao si mu bowiem, e jeszcze nie moe
im sprosta w walce. Wobec tego znowu wrcili do Biturygw, zajli
Awarykum, ich miasto, i przez dugi czas stawiali opr. Mur by niedo-
stpny, z jednej strony otoczony nieprzebytymi bagnami, a z drugiej
porywist rzek. Byo ich w brd. Skoro wic Rzymianie przystpili do
oblenia, atwo odpierali ataki, sami czynili wypady i bardzo dawali si we
znaki oblegajcym. W kocu pucili z dymem wszystko dookoa; nie tylko
wsie i pola, ale i miasta, z ktrych, jak spodziewali si, moga przyby
pomoc Rzymianom. Grabili wszystko, co Rzymianom dostarczano od
dalekich sprzymierzecw. Tote Rzymianie pozornie oblegajc miasto
naprawd sami przeywali los oblonych. Trwao to tak dugo, a lun
deszcz i zerwaa si nawanica bo zima jeszcze nie nadesza podczas
ich ataku na jak cz muru. One to naprzd odpdziy oblegajcych i
cigny do namiotw, nastpnie zamkny barbarzycw w domach. Skoro
zeszli z murw, Rzymianie niespodziewanie uderzyli na opustoszae blanki.
Od razu zajli wie, zanim wrogowie spostrzegli ich obecno, potem bez
trudu zdobyli pozostae urzdzenia, zupili cae miasto, a wciekli z powodu
oblenia i znoju wycili wszystkich mieszkacw.
Po dokonaniu tego Cezar ruszy z wojskiem do ich kraju. Reszta Ar-
wernw w obliczu wydanej im wojny z gry opanowaa mosty, ktrymi
Cezar mia przechodzi. Ten, nie wiedzc jak si przeprawi, posun si
daleko naprzd wzdu brzegu, by wypatrzy brd. W kocu dotar do
jakiego lesistego i cienistego miejsca, wysa naprzd sprzt i wikszo
wojska. Rozkaza im i w szyku rozcignitym na dugiej przestrzeni, by
mogo si wydawa, e oddzia ten obejmuje wszystkich onierzy. Sam
pozosta w tyle z najsilniejszymi. ci drzewa, zbudowa tratwy i przy ich
pomocy przeprawi si przez nurt. Tymczasem barbarzycy skupili uwag na
tamtych posuwajcych si naprzd sdzc, e midzy nimi jest Cezar. Ten w
nocy odwoa czoo pochodu, przeprawi je w ten sam sposb przez rzek i
opanowa kraj. Ludno schronia si do Gergowii cigajc tam
najcenniejsze mienie. Cezar zada sobie tam wiele zbdnego trudu
przystpujc do oblenia. Ich twierdza pooona bya na wzgrzu,
umocniona potnymi murami. Barbarzycy dookoa nad ni czuwali
zajmujc wszystkie wysokie miejsca. Tote mogli zarwno bezpiecznie
pozosta na miejscu, a w razie uderzenia w d z reguy zapewni sobie
przewag. Cezar bowiem z braku umocnionego miejsca obozowa na
rwninie i sam nie widzia przedtem... barbarzycy za, majc w swych
rkach wyniosoci, mogli patrze w d na jego obz i w stosownych
chwilach dokonywa napadw. Chociaby nawet wypucili si daleko i
zostali odrzuceni, niebawem znowu dostawali si w obrb swojej przewagi.
Rzymianie w aden sposb nie mogli podej do tych miejsc dostatecznie
blisko, gdy dosigay ich kamienie i oszczepy. W ten sposb czas
upywa na niczym. Zapewne, Cezar atakowa samo wzniesienie, na ktrym
bya twierdza, i nieraz zaj jaki jego odcinek, tak e wznosi na nim wa i
stamtd posuwa si atwiej do pozostaej czci. Na og jednak by
odrzucany. Utraci wielu onierzy i widzia, e nie uda mu si pojma
wrogw. Nadto w tym samym czasie wybucho powstanie Eduw, a kiedy
odszed do nich, pozostawieni jego ludzie znaleli si w trudnym pooeniu.
Z tych powodw odstpiono od oblenia.
Eduowie z pocztku dotrzymywali umw i posyali mu pomoc. Nastpnie,
cho niechtnie, przystpili do wojny oszukani przez Litawikusa i innych.
Ten, skoro inaczej nie mg ich skoni do tego kroku, sprawi, e zlecono
mu odprowadzenie pewnych ludzi do Cezara, pozornie na pomoc. Istotnie,
wyruszy rzekomo z zamiarem wywizania si z tego zadania, ale wysa
pewnych jedcw naprzd. Rozkaza niektrym z nich zawrci i zgosi,
e Rzymianie ujli i zgubili nie tylko ich towarzyszy, ale i innych rodakw,
ktrzy byli u Rzymian. Potem wygosi mow zgodn z treci sw tych
posw, czym wzbudzi ich gniew. W ten sposb oderwali si sami Eduowie
i innych przyczyli do buntu. Skoro tylko Cezar to spostrzeg, posa im
Eduw, ktrych mia, a rzekomo zabi, tak e wszyscy mogli widzie ich
ywych, i pody naprzd z konnic. Wtedy zmienili zdanie i pogodzili si.
Jednake pniej Rzymianie z powodu nieobecnoci Cezara ponieli klsk
pod Gergowi i cakowicie wycofali si z tego kraju. Wtedy ci, ktrzy
doprowadzili do buntu i stale pragnli przewrotu, zlkli si, e Rzymianie
majc czas wolny mogliby szuka na nich zemsty, i z tej przyczyny wszczli
bunt. Dowiedzieli si o tym ich rodacy, ktrzy odbywali wypraw z
Cezarem, i poprosili o zezwolenie na powrt do ojczyzny; obiecali, e
wszystko doprowadz do porzdku. Zwolnieni pod tymi warunkami przybyli
do Nowiodunum, gdzie Rzymianie zoyli pienidze, zboe i wielu
zakadnikw. Tam z pomoc tamtejszej ludnoci zniszczyli rzymskie zaogi,
ktre nie spodzieway si krokw nieprzyjacielskich, i opanowali wszystko.
Nastpnie spalili to miasto z powodu jego korzystnego pooenia, aby
Rzymianie nie przeksztacili go w punkt oparcia w wojnie, i oderwali reszt
Eduw. Cezar wic prbowa od razu i przeciwko nim, ale nie mg tego
uczyni z powodu rzeki Liger. Zwrci si tedy przeciwko Lingonom, jednak
ani tam nie odnis sukcesu. Labienus za dokona przeprawy wojsk naraz w
wielu miejscach, zarwno w grze, jak w dole rzeki, by przeprawiajc si w
jednym miejscu nie trafi na opr, pokona jej obrocw na bliszym brzegu
i zaj wysp na Sekwanie.
Przed tymi wydarzeniami Wercyngetoryks odnosi si lekcewaco do
Cezara widzc jego niepowodzenia i wyprawi si przeciw Allobrogom.
Rzymianie pospieszyli im z pomoc. Jednake, gdy Cezar by wrd Se-
kwanw, Wercyngetoryks go odci i otoczy, ale nie wyrzdzi mu ad-
nej szkody. Przeciwnie, spowodowa, e Rzymianie wtpic w ocalenie
walczyli mnie. Tymczasem sam dozna poraki na skutek ogromnej liczby
swoich i zuchwaoci. Do klski jego w pewnym stopniu przyczynili si
Germanowie sprzymierzeni wtedy z Rzymianami. Byli nienasyceni w dzy
walki, a potne ich ciaa wzmagay ich odwag. Przerwali otaczajce
szeregi. Po tym powodzeniu Cezar nie spocz, zamkn uciekajcych w
Alezji i przystpi do oblenia.
Wercyngetoryks, zanim cakowicie odgrodzi go mur, naprzd wysa
jedcw celem zdobycia paszy dla koni, bo jej brakowao. Chcia te, aby
kady dotar do swej ojczyzny i w ten sposb sprowadzi mu ywno i
posiki. Poniewa zwlekali, a oblonym zaczo brakowa ywnoci,
wyrzuci dzieci, kobiety i tych, ktrzy byli najmniej uyteczni. Spodziewa
si, e Rzymianie ocal wyrzuconych jako zdobycz albo e pozostali w
miecie przeyj, korzystajc przez duszy czas z ywnoci, ktra naleaa
do tamtych. Jednake zawid si w swoich rachubach. Cezar sam nie mia
dostatecznego zapasu ywnoci, by ywi obcych. Ponadto wierzy, e
wyrzuceni swoim powrotem spotguj brak ywnoci u wroga. Sdzi
bowiem, e na pewno przyjm ich z powrotem. Dlatego odepchn
wszystkich wyrzuconych. Wskutek tego zginli marnie midzy miastem a
obozem, gdy adna strona nie chciaa ich przyj. Jeeli idzie o pomoc, to
barbarzycy wkrtce j otrzymali zarwno w postaci jedcw, jak i innych
przez nich przyprowadzonych. Jednake zostali oni pobici w bitwie konnej,
skoro Rzymianie z pomoc German ... Potem prbowali w nocy wej do
miasta przez oszacowanie, ale zebrali potne cigi. Rzymianie bowiem
wykopali niewidoczne rowy w miejscach dostpnych dla koni, wbili w nie
pale, po czym wszystko na powierzchni upodobnili do otaczajcego gruntu.
Tote dostali si w matni i ludzie, i konie, gdy wpadali w nie cakiem
nieopatrznie. Ludzie jednak nie dali za wygran. Nastpio to wtedy dopiero,
gdy ustawili si jeszcze raz przed samymi murami i ponieli klsk razem z
tymi, ktrzy wyszli z miasta celem stoczenia walki.
Wercyngetoryks mg uciec, gdy nie dosta si w rce Rzymian i nie by
ranny. Jednake spodziewa si, e spotka si z przebaczeniem ze strony
Cezara, z ktrym by niegdy na przyjacielskiej stopie. Przyby do niego nie
zapowiedziany przez herolda. Pojawi si przed nim nagle (Cezar siedzia na
krzele naczelnego wodza) i wywoa popoch wrd niektrych. By
bowiem bardzo wysoki i w zbroi robi ogromne wraenie. Kiedy nastaa
cisza, nie doby z siebie ani sowa, upad na kolana z zacinitymi rkami w
postawie bagalnej. U wielu to wzbudzio lito, na wspomnienie jego
dawniejszego losu i pod wpywem bardzo aosnego widoku, jaki
przedstawia. Cezar uczyni mu zarzut wanie z tego, w czym pokada
najwiksze nadzieje na ocalenie swoje. Przeciwstawia-
j dawnej przyjani jego obecn wrog postaw wykaza mu tym wiksze
przestpstwo. Z tego powodu nie okaza mu ani krzty litoci w owej chwili,
kaza od razu spta, a pniej posa go do Rzymu celem uwietnienia
swego triumfu i straci.
To jednak nastpio pniej. We wspomnianym czasie pozyska sobie
pozostaych wrogw, ktrzy si mu poddali, a innych pokona w boju i
ujarzmi. Belgowie, ktrzy yli w pobliu, oddali si pod dowdztwo
Kommiosa Atrebatyjczyka i przez dugi czas stawiali opr. Dwukrotnie
stoczyli nierozstrzygnit walk konn, a w trzeciej walce, piechoty, zrazu
dotrzymali pola. Pniej jednak zwrcili si do ucieczki, kiedy nieocze-
kiwanie zaatakowaa ich od tyu konnica. Potem pozostali przy yciu
porzucili obz w nocy, pozostawili w tyle jedynie wozy i podpalili las, aby z
ich powodu i z powodu ognia wrg si zatrzyma, a sami mogli na czas
wycofa si do jakiego bezpiecznego miejsca. Jednake zawiedli si w
swoich nadziejach. Rzymianie dostrzegszy ich ucieczk od razu rzucili si w
pogo. Gdy natknli si na poar, ugasili go w pewnych miejscach i wycili
sobie drog przez las; niektrzy nawet przedarli si przez pomie. W ten
sposb nieoczekiwanie dosigli wrogw i zabili ich bez liku. Potem inni
doszli do porozumienia, ale Atrebatyjczyk, cho uciek, nawet wtedy nie
zachowa spokoju. Pewnego razu prbowa si przyczai na Labieniusa.
Jednak pobity w walce da si skoni do podjcia z nim rokowa. Zanim
doszo do jakiej umowy, zrani go jeden Rzymianin, ktry nie wierzy w
jego rzeteln ch zawarcia pokoju. Kommios uciek i znowu zacz nka
Rzymian. W kocu zwtpi w wynik swych dziaa, wyjedna dla towarzyszy
cakowite puszczenie w niepami ich postpkw, a dla siebie przebaczenie,
jak mwi niektrzy, pod warunkiem e nigdy wicej nie pokae si na oczy
adnemu Rzymianinowi. W ten sposb pogodzili si ci wrogowie. Pniej
ulega reszta Galw jedni dobrowolnie, drudzy drog podboju.
Wprowadzajc zaogi, wymierzajc kary, wyznaczajc daniny Cezar jednych
ponia, drugich zjednywa askami.
W ten sposb zakoczyy si te wojny za konsulatu Lucjusza Paulusa i
Gajusza Marcellusa. Ze wzgldu na ujarzmienie Galw i na udzielony mu
okres naczelnego dowdztwa Cezar musia opuci Gali i wrci do
Rzymu. Czas jego dowdztwa si koczy, wojna ustaa. Nie mg wic
zasania si adn wiarygodn wymwk, e nie moe rozpuci legionw i
wrci do ycia zwykego czowieka. Jednake w miecie panoway wtedy
niepokoje, Krassus nie y, Pompejusz ponownie doszed do wadzy, gdy
zosta konsulem po raz trzeci, i sprawi, e powierzono mu na dalszych lat
pi rzdy w Hiszpanii. Ponadto ju nie by na przyjacielskiej stopie z
Cezarem, zwaszcza e zmaro dziecko, a jedynie ono podtrzymywao ich
przyja. Cezar wic ba si, e po utracie onierzy sta-
nie si pastw Pompejusza i innych wrogw. Z tego powodu ich nie roz-
puci.
W tych samych latach doszo do wielu zaburze w miecie, zwaszcza w
zwizku z wyborami. Tote z trudem w sidmym miesicu wybrano
konsulami Kalwiniusza i Messal. Nie wybrano by ich nawet wtedy, gdyby
senat nie wtrci do wizienia Kwintusa Pompejusza Rufusa, cho to by
wnuk Sulli i trybun. T sam kar uchwalono wymierzy innym, ktrzy
chcieli popeni jakie naduycie. Zadanie wkroczenia przeciwko nim
poruczono Pompejuszowi. Niekiedy stay na przeszkodzie wyborom znaki,
ktre wypady niepomylnie dla interrexw. Przede wszystkim wybory
pozostaych urzdnikw zerwali trybunowie, ktrzy kierowali sprawami w
miecie, tak e zamiast pretorw mieli si oni zaj igrzyskami. Take z tego
powodu do wizienia dosta si Rufus. Ten pniej pod drobnym zarzutem
cign ten sam los na edyla Fawoniusza, aby zdoby towarzysza w
niesawie. Wszyscy trybunowie wysuwali wiele przeszkd i midzy innymi
wnosili, aby zastpi konsulw trybunami konsularnymi, tak by mona byo
wybra wicej urzdnikw, jak poprzednio. Skoro jednak nikt ich nie sucha,
owiadczyli, e w kadym wypadku Pompejusza trzeba wybra dyktatorem.
Pod tym pozorem wprowadzili bardzo dug zwok. On bowiem przebywa
poza miastem, a spord tych, ktrzy byli obecni, nikt nie mia ani gosowa
za wnioskiem gdy pomni okruciestwa Sulli wszyscy nienawidzili tej
instytucji ani nie mia uchyla si przed wyborem Pompejusza ze strachu
przed nim. W kocu bardzo pno przyszed sam, nie przyj ofiarowanej mu
dyktatury, ale postara si o wybr konsulw. Jednake i oni nie wyznaczyli
po sobie nastpcw na skutek wrzenia wywoanego zabjstwami.
Nadaremnie odoyli szat senatorsk, zebrali senat odziany w strj rycerzy,
jak to si dzieje w czasie wielkiej klski; wydali te uchwa, e nikt ani
byy pretor, ani byy konsul nie moe obejmowa naczelnego dowdztwa
poza granicami kraju przed upywem piciu lat. Spodziewali si, e tacy
ludzie stumi sw dz urzdw, skoro nie bd mogli od razu po zejciu z
urzdu osign wadzy. Dalecy bowiem byli od umiarkowania, nic nie robili
przyzwoicie, jeden przeciga drugiego w wydawaniu wielkich sum i jeszcze
bardziej w staczaniu walk. Tote raz odnis ran nawet konsul Kalwiniusz.
Z tego wic powodu ani konsul, ani pretor, ani prefekt miasta nie mieli
swych nastpcw. Na pocztku roku Rzym by bez rzdu.
Nic dobrego z tego nie wyniko. Midzy innymi targ, ktry zreszt
odbywa si co dziewi dni, wypad w pierwszym dniu stycznia. Uznali, e
to stao si nieprzypadkowo, ale poczytali to za znak z nieba. Dlatego to ich
zmartwio, ponadto zaniepokoili si tym, e ujrzano i schwytano
w miecie puchacza, jaki posg poci si przez trzy dni, znak na niebie w
ksztacie pochodni przemkn si z poudnia na wschd, e przez powietrze
spadao wiele piorunw, wiele grud ziemi, kamieni, skorup i krew. Jednake
zdaje mi si, e uchwaa, ktra zapada w roku poprzednim pod jego koniec i
dotyczya Serapisa i Izydy, bya znakiem nie mniejszym od innych. Senat
bowiem postanowi zburzy ich witynie, ktre niektrzy zbudowali
prywatnie. Przez dugi bowiem czas nie wierzyli w tych bogw, a kiedy
oddanie im czci publicznej ju si przyjo, zbudowali im witynie poza
pomerium.
Takie byy stosunki w miecie w tym czasie. Nikt nie kierowa sprawami,
mordy zdarzay si niemal codziennie. Nie mogli odby wyborw, cho
ludzie pragnli urzdw i z tego powodu dopuszczali si przekupstw i
mordw. Oto przykad. Milon, ktry ubiega si o konsulat, spotka
Klodiusza na Drodze Apijskiej i naprzd po prostu go zrani. Pniej z
obawy, e Klodiusz mgby pomci ten wybryk, zabi go. Wszystkich
niewolnikw, ktrzy z tym mieli do czynienia, od razu uwolni. Liczy na to,
e atwiej uniknie kary za zbrodni, skoro czowieka ju nie ma, ni kary za
zranienie, gdyby ofiara ostaa si przy yciu. Ludzie w miecie usyszeli o
tym pod wieczr i wpadli w straszny popoch. Stronnictwom posuyo to za
podniet do wojny i do wyrzdzania za. Bezstronni, cho nienawidzili
Klodiusza, peni byli oburzenia. Powodowali si przy tym ludzkimi
uczuciami, a prcz tego chcieli pod tym pozorem pozby si Milona. Kiedy
byli w takim nastroju, chwycili ich w swe rce Rufus i Tytus Munacjusz
Plankus i rozjtrzyli ich jeszcze bardziej. Jako trybunowie przed witem
sprowadzili trupa na Forum, umiecili go na mwnicy, pokazali wszystkim i
z ubolewaniem mwili odpowiednie sowa. To, co widzieli i syszeli,
wprawio w popoch suchaczy. Nie dbali ju wicej ani o rzeczy wite, ani
o wieckie, obalili wszystkie zwyczaje pogrzebowe i spalili bez maa cae
miasto. Ciao Klodiusza podwignli, zanieli do budynku senatu i wystawili,
jak naley. Potem wynieli stos z aw i spalili ciao razem z budynkiem. Nie
uczynili tego pod wpywem wewntrznego popdu, jaki czsto ogarnia tumy.
Postpili tak w wiadomym zamiarze, aby w godzinie dziewitej odby styp
na samym Forum, kiedy jeszcze bdzie dymi budynek senatu. Ponadto
pniej zamierzali puci z dymem dom Milona. Jednake nie spon, gdy
wielu go bronio. Milon strwoony zabjstwem przez pewien czas si kry,
strzeony nie tylko przez zwykych obywateli, ale i przez rycerzy niektrych
senatorw. Kiedy za doszo do tego czynu, spodziewa si, e gniew senatu
przerzuci si na zbrodniczy czyn przeciwnikw. W kadym razie senatorowie
od razu wieczorem zebrali si z tego powodu na Palatynie i uchwalili, by
wybrano interrexa i eby ten, trybunowie i Pompejusz
dooyli stara, by miasto nie ponioso adnego uszczerbku. Milon zatem
wystpi na widok publiczny i tak jak dawniej, a moe jeszcze energiczniej
ubiega si o urzd.
Potem ponownie doszo do wielu utarczek i zabjstw. Wskutek tego senat
wprowadzi w ycie wspomniane wyej uchway, wezwa Pompejusza,
poleci mu przeprowadzi nowe zacigi i zmieni szaty. Niedugo po jego
przybyciu zebrali si pod stra blisko teatru poza pomerium. Postanowili
zebra koci Klodiusza i zlecili odbudowanie senatu Faustusowi, synowi
Sulli. Budynkiem tym bowiem bya Curia Hostilia, ktr przebudowa Sulla,
i std powzito co do niego takie postanowienie i zarzdzili, by po
odnowieniu otrzyma jego nazw. Miasto yo w niepewnoci, jacy ludzie
obejm nad nim rzdy. Jedni gosili, e trzeba Pompejusza wybra
dyktatorem, inni, e naley Cezara zrobi konsulem. Tak bardzo chcieli go
uczci za czyny dokonane przez niego, e z powodu ich uchwalono
szedziesiciodniowe naboestwa dzikczynne. Bojc si obu tych ludzi
inni senatorowie i Bibulus, ktry na zapytanie mia pierwszy wyjawi swe
zdanie, uprzedzi zapa ludu. Dali mu konsulat, by dyktator nie by
mianowany. Dali jedynie jemu, by nie mia za koleg Cezara. By to krok
niezwyky, nie stosowany dotd w adnym wypadku. A jednak wydawao
si, e postpili susznie. Poniewa Pompejusz lgn do ludu mniej ni Cezar,
spodziewali si, e cakowicie oderw go od niego i pozyskaj dla siebie.
Tak te si stao. Wzbity w dum nowym i niespodziewanym zaszczytem
wcale ju nie myla o przypodobaniu si ludowi, ale wykonywa sumiennie
wszystko, co spodobao si senatowi.
Jednake nie yczy sobie sprawowa urzdu sam jeden. Majc saw z
powzicia takiej uchway, pragn unikn zawici z ni zwizanej. Ba si
te, e w razie nieobsadzenia tego stanowiska zapa wojska i ludu narzuci mu
Cezara jako koleg w urzdzie. Z tego powodu przeprowadzi za
porednictwem trybunw to, e zezwolono mu ubiega si o urzd nawet
nieobecnemu, kiedy przyjdzie waciwy czas zgodnie z prawem. Chcia
bowiem, by Cezar nie myla, e jest cakowicie zlekcewaony. Nastpnie
dobra sobie jako koleg Kwintusa Scypiona tecia, na ktrym ciy zarzut
przekupstwa. Czowiek ten z pochodzenia by synem Nasyki, ale adoptowaa
go rodzina Metellusa Piusa jako spadkobierc tego ostatniego. Z tego te
powodu mia jego imi. Wyda on sw crk za m za Pompejusza i wtedy
otrzyma z kolei od niego konsulat, i unikn oskarenia. Bardzo wielu
pocigano do odpowiedzialnoci pod wspomnianymi zarzutami, zwaszcza
e na mocy praw Pompejusza starannie dobierano sdy. On sam ustali list,
z ktrej naleao wylosowa przyszych sdziw. Okreli te liczb
obrocw dla jednej i dla drugiej strony, aby sdziowie nie popadali z
powodu ich liczby w niepokj i zamt. Rozkaza oskarycielom przydzieli
dwie godziny, trzy oskaronemu. A oto, co
niektrych najbardziej urazio: zreformowa zwyczaj polegajcy na tym, e
strony w sdzie mogy wprowadzi pewnych chwalcw; bardzo wielu
bowiem byo wyrywanych sprawiedliwoci, gdy chwalili ich wiarygodni
wiadkowie. Wyda prawo, e nikomu wicej nie wolno byo w ogle
wystpowa w roli chwalcych tego rodzaju osoby. Takie i inne zmiany
wprowadzi jednakowo do wszystkich sdw. Przeciwko tym, ktrzy
uprawiali przekupstwo w sprawach urzdw, jako oskarycieli ustanowi
ludzi, ktrym poprzednio udowodniono to samo przestpstwo. Wyznaczy im
niema nagrod. Jeeli kto doprowadzi do skazania dwch ludzi na skutek
podobnych zarzutw lub mniejszych, lub jednego na skutek gorszego zarzutu
w porwnaniu z zarzutem cicym na nim, zyskiwa bezkarno.
W ten sposb skazano wielu, midzy innymi Plautiusa Hypsajosa, ktry
ubiega si o konsulat razem z Milonem i Scypionem. Cho caa trjka bya
obciona zarzutami przekupstwa, jedynie on zosta skazany. Scypion zosta
pozwany do sdu, i to przez dwch, ale dziki wpywowi Pompejusza nie
zosta zasdzony. Milon nie zosta o to oskarony, gdy ciy na nim
wikszy zarzut, zabjstwo. Postawiony przed sdem za ostatni zarzut zosta
skazany, gdy nie mg zastosowa adnego gwatu. Pompejusz bowiem
trzyma reszt miasta pod stra i sam z uzbrojonymi onierzami wchodzi
do sdu. Niektrzy z tego powodu podnieli zgiek. Wtedy rozkaza
onierzom bi mieczami z boku i pazem i wypdzi ich z Forum. Poniewa
nie chcieli ustpi, ale szydzili, jak gdyby bito ich dla zabawy, niektrzy z
nich odnieli rany i zginli.
Dziki tym zarzdzeniom, sdy zbieray si w spokoju. Wrd skazanych
pod rnymi zarzutami znajdowa si i Milon winny zabicia Klodiusza. Nie
pomoga mu obrona Cycerona. Mwca ten na widok Pompejusza i onierzy
wbrew zwyczajowi stojcych w sdzie struchla. Tak si przerazi, e w ogle
nie wypowiedzia mowy, ktr sobie przygotowa. Z trudem wykrztusi par
sw, ktre mu zamary na ustach, i chtnie si wycofa. Kiedy pniej
odzyska miao, spisa obecnie istniejc mow, ktr wygosi rzekomo w
obronie Milona. Dochowao si takie o niej opowiadanie. Kiedy Milon na
wygnaniu przeczyta mow przysan mu przez Cycerona, odpisa z uwag,
e szczciem dla niego sowa te nie zostay wygoszone w tej postaci w
sdzie; bo nie jadby w Massalii, gdzie spdza wygnanie, takich barwen,
gdyby tak go broniono. Napisa to nie dlatego, e by zadowolony z
wczesnego pooenia podejmowa bowiem wiele wysikw celem
wyjednania sobie powrotu ale artowa z Cycerona. Wszak podczas
obrony nie powiedzia nic poytecznego, a pniej przysa mu bezowocne
sowa, jak gdyby wtedy mogy mu co pomc.
W ten sposb Milon zosta skazany. Podobnie Rufus i Plankus, skoro
tylko skoczyli czas swego urzdowania, wraz z wieloma innymi, z powo-
du spalenia budynku senatu. Plankusowi nie pomogy nawet wysiki Pom-
pejusza, ktry by tak gorliwy w jego obronie, e nawet wysa do sdu
pismo zawierajce pochwa Milona i prob w jego sprawie. Marek Katon,
ktry wtedy mia by sdzi, owiadczy, e nie pozwoli chwalcy obali jego
wasnych poprzednich praw. Jednake nie mia on ju moliwoci oddania
gosu. Wykluczy go Plankus, ktry czu, e odda gos za skazaniem. Na
mocy bowiem praw Pompejusza kada ze stron moga wykluczy piciu
ludzi, ktrzy mieli by w skadzie sdu. Jednake inni sdziowie gosowali
przeciw Milonowi. Uwaali bowiem, e byoby rzecz niesuszn uwolni
go od tych zarzutw, z powodu ktrych potpili Rufusa. Widzieli, e popiera
go Pompejusz, i wanie dlatego wykazywali gorliwo przeciw niemu. Nie
chcieli, by sdzono, e s raczej wierutnymi niewolnikami jego ni sdziami.
Wtedy te Cyceron okaza si oskarycielem Plankusa nie lepszym od siebie
w roli obrocy Milona; widok bowiem sdu by ten sam, a Pompejusz w obu
wypadkach przeciwstawia mu si rad i czynem. W duym stopniu z tego
powodu znowu doszo midzy nimi do starcia.
Pompejusz tak kierowa tymi sprawami i odnowi pewne zaniedbane
prawo, w sprawie wyborw. Prawo to nakazywao ubiegajcym si o jaki
urzd bezwzgldnie przedstawi si zgromadzeniu, tak by nie wybrano
kogo nieobecnego. Zatwierdzi te postanowienie wydane nieco wczeniej,
wedug ktrego ludzie sprawujcy urzd w miecie nie powinni otrzyma
naczelnego dowdztwa poza granicami kraju przed upywem piciu lat.
Zgosi tedy takie postpowanie, a mimo to niedugo potem bez skrupuu
wzi sobie Hiszpani na dalsze pi lat. Przyjaciele Cezara wrzeli
oburzeniem. Pozwoli wic mu si nawet podczas nieobecnoci ubiega o
konsulat, i to zgodnie z uchwa. Dopisa bowiem do prawa uwag, e wolno
to czyni jedynie tym, ktrym na to pozwoli si imiennie i bezporednio. Nie
rnio si to od usunicia wszelkich przeszkd. Ludzie bowiem majcy
jaki wpyw z pewnoci mogli zapewni sobie uchwalenie tego przywileju.
Takie byy pocignicia polityczne Pompejusza. Scypion nie wprowa-
dzajc nowego prawa, obali prawa pochodzce od Klodiusza, dotyczce
cenzorw. Wydawao si, e to zrobi z korzyci dla cenzorw, gdy
przywrci im dawne znaczenie. Tymczasem sprawa przybraa odmienny
obrt. W stanie rycerskim i senatorskim byo wielu niegodziwych ludzi.
Jednake jak dugo nie wolno byo cenzorom skrela czowieka, ktry nie
zosta ani oskarony, ani skazany, nie naraali si na aden zarzut z powodu
tych, ktrych nazwiska nie byy wymazane. Stao si inaczej, gdy
cenzorowie odzyskali dawn wadz, dziki ktrej samowolnie mogli to
robi badajc ycie kadego czowieka. Nie mieli wtedy odwagi naraa si
licznym ludziom; z drugiej strony nie chcieli ciga na siebie nagany,
e skrelaj niegodziwcw. Z tego powodu aden rozsdny czowiek nie
pragn ju tego urzdu.
Taka uchwaa zapada w sprawie cenzorw. Katon zasadniczo nie pragn
adnego urzdu. Dostrzeg jednak, e Cezar i Pompejusz wyrastaj ponad
ustrj pastwowy; ponadto przypuszcza, e albo obaj ujm w swe rce ster
spraw, albo pokc si ze sob i wywoaj wielk wojn domow, a ten,
ktry zwyciy, bdzie jedynym wadc. Postanowi zatem obali ich, zanim
przeksztac si w przeciwnikw. Dlatego ubiega si o konsulat z zamiarem
ich zwalczenia, gdy jako czowiek prywatny nie miaby adnej siy. Ale
poplecznicy obu przeczuli jego zamiary, dlatego nie wybrano go konsulem.
Konsulami zostali Marek Marcellus i Rufus Sulpicjusz; pierwszy ze wzgldu
na biego w prawie, drugi z powodu potgi wymowy. Obrano ich, tym
bardziej e chocia nie uywali pienidzy ani przemocy, okazywali
wszystkim wielk cze i czsto odwoywali si do ludu. Tymczasem Katon
nie zabiega o wzgldy adnego z nich, ju wicej nie ubiega si o urzd;
mawia, e obowizkiem rzetelnego czowieka jest nie ucieka od
zwierzchniego stanowiska w pastwie, jeeli zechc skorzysta z jego usug;
ale nie powinien on ubiega si o urzd przekraczajc granic przyzwoitoci.
Marcellus od razu skierowa wszystkie swe wysiki na obalenie Cezara, jako
e by stronnikiem Pompejusza. Wrd wielu innych wnioskw postawi i
ten, aby mu posa zastpcw, nawet przed okrelonym czasem. Opar mu si
Sulpicjusz i niektrzy z trybunw; ostatni dziaali z yczliwoci dla Cezara;
pierwszy do nich przysta i do ludu, gdy nie podobao mu si usuwanie
kogo podczas sprawowania urzdu jeeli w niczym nie wykroczy.
Pompejusz wyruszy z miasta pod pozorem udania si do Hiszpanii, ale
nawet wtedy nie opuci granic Italii. Wszystkie tamtejsze sprawy zleci
swoim poddowdcom, a sam z bliska mia miasto na oku. Pompejusz na
wiadomo o tym udawa, e take jemu nie podoba si pomys pozbawienia
Cezara dowdztwa. Niemniej zmierza do tego, by Cezar po doprowadzeniu
swego dowdztwa do koca (nie bya rzecz odlegej przyszoci, gdy miaa
nastpi zaraz w najbliszym roku), zoy bro i wrci do kraju, aby
prowadzi ywot zwykego obywatela. Z tego wzgldu sprawi, e Gajusz
Marcellus kuzyn Marka lub brat (bo mwiono i tak, i tak) obj konsulat,
gdy by wrogo usposobiony wobec Cezara, cho dziki maestwu by z
nim spowinowacony. Ponadto sprawi, e trybunem zosta Gajusz Kurion,
ktry od dawna by na wrogiej stopie z Cezarem.
Cezar bynajmniej nie czeka, a zostanie zwykym czowiekiem po
zoeniu tak wielkiego i dugotrwaego dowdztwa. Ba si te, e wpadnie
w rce wrogw. Dlatego przygotowa si do utrzymania przy wadzy im na
przekr; zbiera dodatkowych onierzy, gromadzi pienidze, zaopatrywa
si w or, prowadzi sprawy dajc wszystkim powd do zadowo-
lenia. Jednoczenie pragn wczeniej uoy w jaki sposb sprawy w kraju,
by nie wydawao si, e we wszystkim stosuje przemoc, ale uzyskuje swe
cele drog namowy. Dlatego postanowi pojedna si z Kurionem. Ten
ostatni bowiem nalea do rodu Kurionw, mia bardzo bystry umys, by
zdolnym mwc, bardzo atwo przekonywa lud i sypa pienidzmi na
wszystkie cele, dziki ktrym spodziewa si albo zysku dla siebie samego,
albo wesprze kogo innego. Budzi w nim wiele nadziei, zwolni go od
wszystkich dugw, a byo ich mnstwo z powodu wielkich wydatkw, i w
ten sposb przywiza go do siebie. Cezar bowiem uwiadamia sobie wag
wczesnych celw, do ktrych zmierza, i dlatego nie szczdzi pienidzy,
gdy wiedzia, e je odzyska po osigniciu celu. Przyrzek te rnym
osobom krociowe sumy, z ktrych nie zamierza da ani grosza. Zabiega o
wzgldy nie tylko ludzi wolnych, ale i niewolnikw, ktrzy mieli jakie
znaczenie u swych panw; ostatecznie przystao do niego wielu rycerzy i
senatorw.
W ten sposb Kurion przeszed na stron Cezara. Jednake nie od razu
zacz mu jawnie suy. Szuka wiarygodnej wymwki, by si wydawao, e
zmieni stanowisko nie dobrowolnie, lecz z przymusu. Uwaa, e im
bardziej bdzie przestawa z wrogami Cezara, udajc ich przyjaciela, pozna
tym wicej i tym waniejsze ich tajniki. Z tego powodu przez bardzo dugi
czas postpowa dwulicowo. Za wszelk cen chcia zapobiec podejrzeniu, e
si zmieni i e ju wicej nie zalicza si do pierwszych wrogw Cezara, e
nie sprzeciwia si we wszystkim w myli i uczynku. Dlatego nawet wygosi
pewn mow publiczn przeciw niemu, skoro tylko obj urzd trybuna, i
zgasza wiele niebywaych wnioskw. Stawia te pewne wnioski przeciw
senatowi i najpotniejszym jego czonkom, ktrzy byli szczeglnie czynni
na rzecz Pompejusza. Czyni to nie dlatego, e chcia lub e spodziewa si
urzeczywistnienia jakiego z nich. Chcia, by w razie, gdyby ich nie przyjli,
nie podjto take adnej uchway przeciwko Cezarowi (wielu ludzi bowiem z
licznymi wnioskami wystpowao przeciw niemu) i eby w ten sposb mia
usprawiedliwienie dla swego przejcia na inn stron. W ten sposb strwoni
duo czasu na coraz to innych wybiegach, tak e aden z jego wnioskw nie
przeszed. Z tego powodu udawa oburzenie i da wstawienia dodatkowego
miesica celem wydania uchwa przez senat. Dziao si tak, ilekro to byo
potrzebne, ale podwczas nie zachodzia taka potrzeba, jak z pewnoci sam
musia o tym wiedzie jako pontifex. Mimo to twierdzi, e naley to
uczyni, i stara si wymc to na wspkapanach tylko z pozoru. W kocu
nie mogc ich skoni do zgody, ktrej w rzeczy samej sobie nie yczy, nie
pozwala z tego powodu na podjcie adnej innej uchway. Przeciwnie,
zacz ju jawnie usprawiedliwia czyny Cezara, gdy jak podawa nic
nie moe mu zrobi, i wysuwa wszelakie wnioski nigdy
niemoliwe do przyjcia. Gwnym by ten, e wszystkie osoby pod broni
maj j zoy i rozpuci swe legiony; w przeciwnym razie nie mona
ogoaca z broni Cezara i wydawa na pastw przeciwnikw. Mwi to nie
dlatego, e yczy sobie, by Cezar to zrobi; dlatego e dobrze wiedzia, i
do tego nie zastosuje si Pompejusz. W ten sposb dawano Cezarowi
przekonywajce usprawiedliwienie faktu, e nie rozpuci swych ludzi.
Pompejusz nie mg niczego osign na innej drodze. Przystpi wic do
dziaania szorstkiego i bez osonek. Jawnie zacz sowem i czynem zwalcza
Cezara, ale nic nie wskra. Cezar mia wielu zwolennikw, wrd nich
Lucjusza Paulusa, koleg Marcellusa i Lucjusza Pizona, zicia, ktry by
cenzorem. Podwczas bowiem cenzorami zostali Klaudiusz Appiusz i Pizon
ostatni wbrew swej woli. Z powodu powinowactwa sprzyja Cezarowi.
Klaudiusz, chocia mu si sprzeciwia (sta bowiem po stronie Pompejusza),
odda mu nawet wbrew woli wielkie przysugi; skreli bowiem bardzo wielu
z listy rycerzy i senatorw, wymuszajc zgod kolegi. W ten sposb skoni
ich do przejcia na stron Cezara. Pizon zasadniczo nie chcia si nabawia
kopotw i ze wzgldu na przyja z ziciem nadskakiwa wielu ludziom, i
nic podobnego nie zrobi. Jednak nie opiera si Klodiuszowi, kiedy ten
wypdzi z senatu wszystkich wyzwolecw i nawet wielu z wielkiej
nobilitas wrd nich dziejopisarza Salustiusza Krispusa. Zanosio si te
na wymazanie imienia Kuriona. Wtedy Pizon z pomoc Paulusa, ktry by
jego krewnym, wybawi go probami. Wobec tego Klaudiusz go nie
wypdzi, ale rozgosi w senacie swe zdanie o nim, tak e tamten oburzony
podar szat Klodiusza. Marcellus chwyci go w przekonaniu, e senat
podejmie jak surow uchwa przeciw Kurionowi i z powodu Kuriona
przeciw Cezarowi. Zgosi wic wnioski odnoszce si do niego. Kurion z
pocztku sprzeciwia si podjciu jakiejkolwiek uchway w swojej sprawie.
Jednake pozna, e wikszo senatorw wtedy obecnych albo naprawd
popiera spraw Cezara, albo dry przed nim. Wobec tego poleci wyda
wyrok, dorzucajc tylko tak uwag: Wiem, e robi to, co najlepsze i
najkorzystniejsze dla ojczyzny; wam jednak oddaj swe ciao i ycie,
postpcie z nim, jak chcecie". Marcellus wic oskary go w przekonaniu, e
na pewno bdzie skazany. Skoro jednak wikszo go uwolnia, zawrza
gniewem, wypad z senatu, przyby do Pompejusza, ktry znajdowa si na
przedmieciu. Po czym na wasn rk bez niczyjej uchway powierzy mu
stra nad miastem i dwa legiony obywatelskie. onierze ci, tak i w tym celu
zebrani, byli wtedy pod rk. Pompejusz jeszcze wczeniej, kiedy by na
przyjacielskiej stopie z Cezarem, da mu jeden z zacignitych legionw na
wypraw. Sam bowiem nie prowadzi adnej wojny, a Cezar potrzebowa
onierzy. Skoro jednak si powanili, chcia go odebra Cezarowi, ponadto
zabra mu inny. Dlatego rozpuci wieci, e Bibulus potrzebuje onierzy
przeciwko Partom. Utrzymywa, e sprawa jest naglca i maj dosy
legionw. Dlatego nie doszo do nowych zacigw; przeprowadzi uchwa,
aby on sam i Cezar musieli wysa po jednym legionie. Po czym nie posa
ani jednego ze swoich onierzy; rozkaza ludziom powoanym do tego
zadania zada tego legionu, ktry da Cezarowi. W ten sposb z imienia
obaj wnieli swj wkad, ale w rzeczywistoci Cezar posa dwa. Wiedzia on,
co si wici, mimo to dawa posuch, gdy nie chcia naraa si na zarzut
nieposuszestwa. Usucha, tym bardziej e pod tym pozorem zamierza w
jego miejsce zacign o wiele wicej onierzy. Przygotowano te legiony
pozornie w celu wysania ich przeciw Partom. Jednake okazao si, e ich
wcale nie trzeba, nie zachodzia bowiem potrzeba ich zastosowania.
Marcellus z obawy, by ich nie oddano Cezarowi, owiadczy najpierw, e
musz pozosta w Italii, pniej jak wspomniaem przekaza je
Pompejuszowi. Takie poczynania miay miejsce pod koniec roku, ale nie
miay zatrzyma mocy prawnej, gdy nie uzna ich ani senat, ani lud. Wobec
tego przecign na stron Pompejusza Korneliusza Lentulusa i Gajusza
Klaudiusza, ktrzy mieli sprawowa konsulat w najbliszym roku, i
spowodowa, e i ci wydali te same rozkazy. Przyszli bowiem urzdnicy
mogli jeszcze wydawa proklamacje i wykonywa pewne inne zadanie
nalece do ich urzdu, zanim go nawet objli. Dlatego wierzyli, e maj i w
tej dziedzinie uprawnienia. Pompejusz by we wszystkim zwykle sumienny,
ale potrzebowa onierzy i dlatego nie wnika w rda, z ktrych ich
czerpie. Dlatego przyj ich z wielk radoci. Krok by miay, ale nie mia
tego skutku, jakiego mona by si po nim spodziewa. Ujawni w ten sposb
wrogie usposobienie wzgldem Cezara; pniej sami nie podjli adnego
przygotowania celem umocnienia swego stanowiska. Przeciwnie, jemu tylko
dostarczyli wiarygodnej wymwki dla zatrzymania legionw, ktre z nim
byy. Kurion z tych powodw wygosi przed ludem gwatowne oskarenie
konsulw i Pompejusza, a kiedy zakoczy okres swego urzdowania, z
miejsca wyruszy do Cezara.

You might also like