You are on page 1of 182

BORYS

BAANOW
Byem sekretarzem Stalina
Borys Baanow
PRZEDMOWA AUTORA
Maje wspomnienia obejmuj przede wszystkim okres, w ktrym byem pomocnikiem Sekretarza
Generalnego KC Wszechzwizkowej Komunistycznej Partii (bolszewikw), Stalina, oraz sekretarzem
Biura Politycznego KC WKP(b). Nominacje na oba stanowiska otrzymaem 9 sierpnia 1923 r. 1 stycznia
1928 r., ju jako antykomunista, uciekem z Rosji Radzieckiej przez persk granic. Cz wspomnie
opublikowaem we Francji w latach 1929-1930 w postaci ksiki i artykuw prasowych. Kadem
w nich gwnie nacisk na opis prawdziwego, mao jeszcze wwczas znanego na Zachodzie,
mechanizmu wadzy komunistycznej, niektrych reprezentantw tej wadzy i najwaniejszych
wydarze epoki. W mych relacjach zawsze staraem si by drobiazgowo dokadny - opisywaem
tylko to, co sam widziaem lub o czym wiedziaem z absolutn pewnoci. Wadze Kremla nigdy nie
podjy najmniejszej nawet prby podwaenia przytaczanych przeze mnie faktw (zreszt nie byyby
w stanie tego zrobi) i wolay wybra taktyk zupenego milczenia - mego nazwiska nie naleao
wspomina. Najbardziej zagorzaym czytelnikiem mych artykuw by Stalin; pniejsi uciekinierzy
z sowieckiego przedstawicielstwa dyplomatycznego we Pranej mwili, Stalin da, by kady mj
nowy artyku przesyano mu niezwocznie samolotem.
Przestrzegajc cakowitej dokadnoci w opisach zdarze musiaem jednak - z uwagi na
bezpieczestwo mych przyjaci pozostaych w Rosji i w porozumieniu z nimi - zmieni jeden
dotyczcy mnie osobicie szczeg: dat mojego przeobraenia si w antykomunist. Z punktu
widzenia tego, o czym pisaem nie miao to adnego znaczenia. To, czy antykomunist staem si dwa
lata wczeniej czy pniej, nie zmieniao opisywanych faktw. Jak si jednak okazao, postawio mnie
to w sytuacji wielce nieprzyjemnej (w jednym z ostatnich rozdziaw ksiki, w ktrym mwi
o przygotowaniach mej ucieczki za granic, wyjani, dlaczego moi przyjaciele o to mnie prosili). Nie
mogem te pisa o wielu faktach dotyczcych ludzi wwczas jeszcze yjcych. Nie mogem, na
przykad, opowiedzie o jednej ze spraw, ktre relacjonowaa mi osobista sekretarka Lenina - mogo
to j drogo kosztowa. Teraz, gdy mino ju ponad p wieku i gdy wikszoci ludzi z tamtych lat nie
ma ju wrd ywych, mona pisa niemal o wszystkim bez ryzyka naraenia kogokolwiek na
stalinowsk kul w ty gowy.
Opisujc dzi tamte, historyczne wydarzenia, mog te przedstawi czytelnikowi wnioski, wynikajce
z mych bezporednich obserwacji- Mam nadziej, e pozwoli to lepiej poj sens owych wydarze
oraz caego tego etapu rewolucji komunistycznej.
WSTPIENIE DO PARTII
Gimnazjum. Uniwersytet. Rozstrzelanie demonstracji. Wstpienie do partii. Jampol i Mohylw.
Moskwa. Politechnika, Dyskusja o zwizkach zawodowych. Powstanie w Kronsztadzie. SEP. Nauka.
Urodziem si w 1900 r. w Mohylowie Podolskim na Ukrainie. W 1917 r., gdy wybucha rewolucja
lutowa, byem uczniem 7 klasy gimnazjum. Wiosn i latem 1917 r. miasto przeywao wszystkie fazy
rewolucji, a przede wszystkim stopniowy rozpad starego wiata. Rewolucja padziernikowa proces
ten przyspieszya. Zaama si front, odczya si Ukraina. Ukraiscy nacjonalici walczyli z
bolszewikami o wadz. Na pocztku 1918 r., Ukrain zajy wojska niemieckie. Przy ich pomocy
przywrcony zosta pewien ad oraz ustanowiona nader dziwaczna wadza hetmana Skoropadskiego,
formalnie ukraisko-nacjonalistyczna, a w praktyce konserwatywna - o bliej nieokrelonym
charakterze.
ycie wrcio do jakiej takiej normy, zajcia w gimnazjum toczyy si znw zwykym trybem.
Ukoczyem je latem 1918 r., a we wrzeniu pojechaem do Kijowa, by kontynuowa nauk na
wydziale fizyczno-matematycznym tamtejszego uniwersytetu. Niestety, studia te nie trway dugo. W
listopadzie Niemcy poniosy klsk i ich wojska zaczy opuszcza Ukrain. Na uniwersytecie
zakotowao si od dziaalnoci rewolucyjnej - mityngi, przemwienia. Wadze zamkny uniwersytet.
W tym czasie nie zajmowaem si polityka. Uwaaem, e majc 18 lat wie si zbyt mao
o podstawowych problemach ycia spoecznego. Tak jak wikszo studentw byem jednak
niezadowolony z przerwy w nauce; do Kijowa przyjechaem z dalekiej prowincji po to, by si uczy.
Dlatego te, gdy przed uniwersytetem zorganizowano demonstracj studentw na znak protestu
przeciwko jego zamkniciu, wziem w niej udzia.
Dostaem tam powan nauczk. Na miejsce zgromadzenia przyjechay ciarwki z oddziaem
derawnej warty (policji pastwowej). Policjanci zeskoczyli z samochodw, uformowali szyk i bez
adnego ostrzeenia otworzyli ogie do demonstrantw. Tum ju na sam widok karabinw w panice
rzuci si do ucieczki, zostao tylko 30-40 osb. Ci odwani, ktrzy uwaali, e zajcza ucieczka na
widok policji jest poniej ich godnoci, albo zginli (okoo 20 osb), albo zostali ranni (rwnie okoo
20 osb). Znalazem si w grupie rannych. Na szczcie kula tylko drasna mnie w szczk i wszystko
skoczyo si na 2 czy 3 tygodniach pobytu w szpitalu.
Nauka zostaa przerwana, na nowo wybucha walka midzy bolszewikami i ukraiskimi
nacjonalistami. Wrciem wic do rodzinnego miasta, by kurowa si i rozmyla o wydarzeniach,
w ktre wczyem si wbrew wasnej woli. Do lata 1919 r. duo czytaem, staraem dowiedzie si,
czym jest marksizm, co propaguj rewolucyjne pisma i programy.
W 1919 r. wybucha wojna domowa i ze wszystkich stron kraju ruszya na Moskw ofensywa
biaogwardyjskich armii. Nasz podolski zaktek znajdowa si jednak poza obszarem dziaa
wojennych; o wadz rywalizowali tu wycznie petlurowcy i bolszewicy. Latem 1919 r. postanowiem
wstpi do partii komunistycznej
W owym czasie komunizm wydawa si nam, uczcej si modziey, niezwykle ciekaw prb
stworzenia nowego, socjalistycznego spoeczestwa. Jeli miaem zamiar wzi udzia w yciu
politycznym, to tu, w moim prowincjonalnym wiecie, mogem wybiera jedynie midzy ukraiskim
nacjonalizmem a komunizmem. Ukraiski nacjonalizm nie pociga mnie w najmniejszym stopniu;
uwaaem, e by on poniej wysokiego poziomu kultury rosyjskiej, w ktrej zostaem wychowany.
Nie byem te bynajmniej zachwycony praktycznym komunizmem, ktry mogem obserwowa
w otaczajcym mnie wiecie; mwiem sobie jednak (zreszt nie ja jeden), e nie mona zbyt wiele
da od niewyksztaconych, prostych bolszewikw, wywodzcych si spord robotnikw i chopw,
ktrzy hasa komunizmu pojmowali i wprowadzali w ycie na swj dziki sposb; uwaaem, e wanie
ludzie bardziej wyksztaceni i zdajcy sobie spraw, o co toczy si walka, powinni bdy te naprawia
i budowa nowe spoeczestwo w taki sposb, by odpowiadao ono ideom przywdcw, ktrzy
gdzie daleko, w odlegych centralach dziaaj, oczywicie dla dobra narodu.
Kula, ktra trafia mnie w Kijowie, nie wpyna zbyt mocno na moj wiadomo polityczn. Wan
rol odegra jednak w moim przypadku problem wojny.
Przez lata modoci koszmarem by dla umie obraz wieloletniej, bezsensownej jatki, jak bya
pierwsza wojna wiatowa. Mimo modego wieku doskonale rozumiaem, e adnej z walczcych stron
wojna nie moe przynie nic, co daoby si w jakikolwiek sposb porwna z milionami ofiar
i gigantycznymi zniszczeniami. Rozumiaem, e technika destrukcji osigna poziom, przy ktrym
stara metoda rozstrzygania sporw midzy wielkimi mocarstwami na drodze wojny traci wszelki sens.
I jeli przywdcy tych mocarstw kieruj si dawn polityk nacjonalizmu, polityk, ktra bya
dopuszczalna przed wiekiem, kiedy to z Parya do Moskwy podrowao si dwa miesice, a pastwa
mogy y niezalenie od siebie, to dzi, kiedy wszystkie pastwa s ze sob cile powizane (a z
Parya do Moskwy jedzie si dwa dni), przywdcy ci s bankrutami i ponosz ogromn
odpowiedzialno za nastpujce po wojnach rewolucje, ktre niszcz stary porzdek. W owym
czasie przyjmowaem za dobr monet zimmerwaldskie i kientalskie antywojenne protesty
internacjonalistw; dopiero pniej zrozumiaem, jak leninowie zachwycali si wojn, bo tylko ona
moga przynie im rewolucj.
Po wstpieniu do miejscowej organizacji partyjnej wkrtce zostaem wybrany sekretarzem
powiatowym. Rzecz charakterystyczna, od samego pocztku zaczem wojowa z czekistami,
przysanymi z centralnego orodka gubernialnego w celu zorganizowania miejscowego oddziau
Czeka. Nasi powiatowi czekici zarekwirowali dom notariusza Afieniewa (bogatego, nieszkodliwego
staruszka), a samego gospodarza rozstrzelali. Zadaem od organizacji partyjnej natychmiastowego
zamknicia oddziau Czeka i odesania czekistw do Winnicy (stolicy guberni). Organizacja wahaa si.
Szybko j jednak przekonaem. Byo to miasto ydowskie, czonkami partii byli w wikszoci ydzi.
Wadza zmieniaa si co 2-3 miesice. Zapytaem, czy organizacja partyjna zdaje sobie spraw, e za
bezsensowne rozstrzeliwanie ludzi przez sadystw z Czeka odpowie ludno ydowska, ktrej przy
kolejnej zmianie wadzy grozi pogrom. Organizacja przyja moje argumenty i udzielia mi poparcia.
Oddzia Czeka zamknito.
Wadza radziecka nie utrzymaa si dugo. Przyszli petlurowcy. Przez pewien czas mieszkaem w
mierince i w Winnicy, gdzie w styczniu 1920 r. nieoczekiwanie mianowany zostaem kierownikiem
gubernialnego wydziau owiaty. T moj karier przerwa tyfus powrotny, a pniej przysza
wiadomo o mierci rodzicw, zmarych na tyfus plamisty. Pospiesznie wyjechaem do rodzinnego
miasta. Byli tam jeszcze petlurowcy. Nic mi jednak nie zrobili. Miejscowa ludno powiadczya, e
jestem ideowym komunist", ktry czyni ludziom jedynie dobro, a co wicej - czowiekiem, ktry
uratowa miasto przed terrorem Czeka.
Niedugo potem znowu zmienia si wadza - przyszli bolszewicy. Potem ponownie wycofali si.
Rozpocza si wojna rosyjsko-polska. Latem 1920 r., gdy zdobyte zostao powiatowe miasto Jampol,
zostaem mianowany czonkiem i sekretarzem Jampolskiego Komitetu Rewolucyjnego. Ju chyba
nigdy wicej po rewolucji Jampol nie widzia wadzy tak pokojowo i yczliwie nastawionej do ludzi.
Zarwno przewodniczcy Komitetu Rewolucyjnego, Andriejew, jak i obydwaj czonkowie Komitetu -
Trofimof i ja - bylimy ludmi agodnymi i dobrymi. Takiej opinii powinna by w kadym razie wdowa
po pewnym urzdniku, w domu ktrej mieszkalimy we trzech i z ktr dzielilimy na wp godowy
(ku jej ogromnemu zdziwieniu), mimo caej naszej wadzy, st.
W miesic pniej zdobyty zosta Mohylw. Przeniesiono mnie tam i ponownie wybrano sekretarzem
powiatowego komitetu partii.
Wojna rosyjsko-polska skoczya si w padzierniku, w listopadzie zdobyty zosta Krym; wojna
domowa zakoczya si zwycistwem bolszewikw. Postanowiem wyjecha do Moskwy
i kontynuowa studia.
Do Moskwy przyjechaem w listopadzie 1920 r. i zostaem przyjty na Politechnik Moskiewsk
(Wysza Moskiewska Szkoa Techniczna).
Politechnika miaa oczywicie wasn, miejscow komrk partyjn. Jej ycie partyjne byo jednak
bardzo sabiutkie. Partia uwaaa, e krajowi ogromnie brakuje technikw i e naszym, partyjnych
studentw, zadaniem jest przede wszystkim nauka. Tym te zajmowalimy si.
W stolicy zetknem si jednak ju nieco bliej z yciem partii. Teraz, po zakoczeniu wojny domowej,
kraj zacz si przestawia na pokojowe budownictwo. Mogo si wydawa, e przez trzy lata, jakie
upyny od wybuchu rewolucji bolszewickiej, komunistyczne metody rzdzenia uksztatoway si ju
na dobre, gdy tymczasem, akurat pod koniec 1920 r., w trakcie gonej dyskusji o zwizkach
zawodowych, stay si one przedmiotem zaartych sporw w kierownictwie partyjnym. Dla nas
wszystkich, szeregowych czonkw partii, rzecz wygldaa tak, jak gdyby toczy si spr o metody
kierowania gospodark, a cilej mwic - przemysem. Wydawao si, e cz partii, z Trockim na
czele, jest zdania, i na pocztek wojsko powinno zosta przeksztacone w armi pracy, ktrej
zadaniem bdzie odbudowa gospodarki na zasadach surowej dyscypliny wojskowej; inna cz partii
(Szlapnikow i opozycja robotnicza) uwaaa, e zarzdzanie gospodark powinno zosta przekazane
zwizkom zawodowym; wreszcie Lenin i jego grupa sprzeciwiali si zarwno armiom pracy, jak
i kierowaniu gospodark przez zwizki zawodowe, uwaajc, i powinny ni kierowa radzieckie
instytucje gospodarcze, bez uciekania si do metod wojskowych. Zwyciy, cho nie bez trudu, punkt
widzenia Lenina.
Dopiero po kilku latach, gdy, bdc ju sekretarzem Biura Politycznego, wertowaem jego materiay
archiwalne, zrozumiaem, e caa ta dyskusja bya sztucznie spreparowana. W istocie by to jeden z
przejaww walki Lenina o zdobycie wikszoci w Komitecie Centralnym partii - ba si on wwczas
nadmiernych wpyww Trockiego, stara si go osabi i odsun nieco od wadzy. Problem zwizkw
zawodowych, w gruncie rzeczy drugorzdny, zosta sztucznie rozdmuchany. Trocki przejrza t
machinacj Lenina i przez blisko dwa lata ich wzajemne stosunki ulegy znacznemu ochodzeniu.
Epizod ten, wraz z jego nastpstwami, odegra pniej ogromn rol w dalszej walce o wadz.
W marcu 1921 r., w czasie trwania zjazdu partii, wszyscy czonkowie organizacji partyjnej Politechniki
zostali nagle wezwani do rejonowego komitetu partii. Oznajmiono nam, e zostalimy zmobilizowani,
rozdano karabiny i naboje, i posano do fabryk, ktre w wikszoci byy pozamykane; mielimy peni
tam rol stray, ktrej zadaniem byo zapobieenie ewentualnym wystpieniom robotnikw przeciw
wadzy. Byy to dni powstania w Kronsztadzie.
Przez blisko 2 tygodnie penilimy we trzech wart w zamknitej fabryce. By ze mn mj przyjaciel,
te student i komunista, Jurka Akimow, oraz rosyjski Niemiec o niebieskich oczach, Hans Lemberg.
Gdy kilka lat pniej zostan sekretarzem Biura Politycznego, wysun go na stanowisko sekretarza
Sportinternu. Okae si najgorszego gatunku intrygantem. Jurk Akimowa po 2-3 latach strac z oczu.
Niedawno dowiedziaem si z radzieckiej encyklopedii, e jest on zasuonym profesorem metalurgii.
Na zjedzie partii, w marcu, Lenin wygosi referat o zastpieniu kontyngentw zboowych podatkami
w naturze. W caej oficjalnej radzieckiej literaturze historycznej moment ten przedstawia si jako
wprowadzenie NEP-u. W czasie wojny domowej i latem 1920 r. zboe zabierano chopom si. By
wyywi jako wojsko i miasta, wadze obliczay w przyblieniu, ile w kadym rejonie powinno by
zboa, wielko zaoonej konfiskaty dzielono na powiaty i majtki ziemskie, po czym zboe i inne
produkty rolne odbieray oddziay kontyngentowe - na zasadzie najordynarniejszego rozboju. Chopi
nie dostawali przy tym w zamian niemal adnych towarw przemysowych - praktycznie w ogle ich
wwczas nie byo. Latem 1920 r. wybuchy powstania chopskie. Najbardziej znane, antonowskie (w
guberni tambowskiej), trwao do lata 1921 r. Ponadto znacznie zmniejszyy si zasiewy - chop nie
chcia produkowa dodatkowych iloci zboa, bo i tak by mu je odebrano. Lenin zrozumia, e
katastrofa jest nieuchronna i e naley wrci od dogmatycznego komunizmu do realnego ycia,
przywracajc jaki sens chopskiej pracy. Kontyngenty zastpiono podatkiem w naturze - chop
zobowizany by odda okrelon ilo produktw stanowicych podatek na rzecz pastwa, reszt
mg rozporzdza wedug wasnego uznania.
Powstanie w Kronsztadzie sprawio, e Lenin posun si jeszcze dalej. W kraju szerzy si gd,
panowao powszechne niezadowolenie, brakowao towarw przemysowych. Odbudowanie nie tylko
samego rolnictwa, ale w ogle caej gospodarki moliwe mogo by tylko wwczas, gdyby ludzie
otrzymali jakie bodce natury gospodarczej, tzn., gdyby udao si wrci od komunistycznej
fantastyki do naturalnej gospodarki wymiennej. Z tak wanie, propozycj wystpi Lenin pod koniec
maja na wszechrosyjskiej konferencji partyjnej. Ostateczn koncepcj NEP-u sformuowa jednak
dopiero w kocu padziernika na gubernialnej konferencji partyjnej w Moskwie (pniej opowiem, co
ju po jego mierci jego sekretarki mwiy mi o najskrytszych mylach Lenina z tego okresu).
Kontynuowaem nauk. Zostaem wybrany sekretarzem organizacji partyjnej. Nie przeszkadzao mi to
zbytnio w nauce, gdy dziaalno partyjna na Politechnice rozmylnie nie bya nadto oywiona.
Przez cay rok 1921 w kraju panowa gd. Nie istnia aden rynek. Trzeba byo y wycznie z racji
ywnociowych. Racja skadaa si z jednego funta chleba dziennie (klejowatej brei, upieczonej z Bg
wie jakich resztek i odpadkw) i czterech nadgniych ledzi miesicznie. W uczelnianej stowce
dostawao si ponadto raz dziennie troch kaszy jaglanej na wodzie, bez najmniejszego choby ladu
tuszczu i, nie wiedzie czemu, bez soli. Przetrzyma zbyt dugo na takiej diecie byo nie sposb. Na
szczcie przyszo lato i mona byo wyjecha na wakacyjn praktyk do fabryki. Wraz z trzema
kolegami wybraem praktyk w cukrowni (studiowalimy na wydziale chemii) w rodzinnym powiecie
mohylowskim. Tam podjedlimy sobie: deputat wydawano w cukrze, a cukier mona byo wymieni
na kad ywno.
Jesieni wrciem do Moskwy, by kontynuowa studia. Na godowej diecie znw bardzo schudem
i osabem. W kocu stycznia 1922 r. postanowiem ponownie jecha na Ukrain.
W laboratorium analizy ilociowej pracowa obok mnie mody, sympatyczny student, Sasza
Woodarski. By bratem Woodarskiego, piotrogradzkiego komisarza do spraw prasy i wydawnictw,
ktrego latem 1918 r. zabi robotnik Siergiejew. Sasza Woodarski by bardzo miym i skromnym
chopcem. Gdy usyszawszy nazwisko ludzie pytali go: Czy jest pan krewnym tego znanego
Woodarskiego? - odpowiada: Nie, nie, tytko imiennikiem.
Poprosiem go o opini, kogo mgbym zaproponowa na swoje miejsce jako sekretarza organizacji
partyjnej. Dlaczego? Chc wyjecha, duej nie mog godowa - wyjaniem.
- A czemu nie robicie tak jak ja? i spyta Woodarski.
- Jak?
- P dnia ucz si, drugie p pracuj w KC partii. S tam prace, ktre mona bra do domu.
Nawiasem mwic, aparat KC mocno si teraz rozrasta, potrzebuj tam inteligentnych ludzi.
Sprbujcie.
Sprbowaem. Fakt, i w przeszoci byem sekretarzem komitetu powiatowego, a teraz sekretarzem
organizacji partyjnej na Politechnice, okaza si powanym argumentem; kierownik organizacyjny KC,
Ksenofontow (nawiasem mwic, byy czonek kolegium WCzK), przeprowadzajcy wstpne
rozmowy z kandydatami do pracy, skierowa mnie do Wydziau Organizacyjnego KC, gdzie zostaem
przyjty.
W WYDZIALE ORGANIZACYJNYM. STATUT PARTII
Wydzia Organizacyjny KC. Ewidencja danych terenowych. Artyku Kaganowicza. Zjazd partii. Referat
Lenina. Projekt nowego statutu partii. Kaganowicz, Mootow, Stalin. Mj projekt przyjty. oskutka,
Woodarscy, Malenkow, Tichomirnow. azar Kaganowicz. Jestemy, towarzysze,
pidziesiciolatkami". Michajow. Mootow. Komisja Obiegu Dokumentw. Poradnik pracownika
aparatu, Izwiestia KC".
W owym czasie przeprowadzano niezwyk rozbudow i umacnianie aparatu partii. Wydzia
Organizacyjno-Instruktorski, do ktrego trafiem (wkrtce poczony z Wydziaem Organizacyjno-
Rozdzielczym), by wwczas najwaniejszym chyba wydziaem KC. Obok gwnych sekcji
(organizacyjnej, informacyjnej) stworzono te niewiele znaczc sekcj ewidencji danych
terenowych. Jej funkcje byy do niejasne. Zostaem mianowany szeregowym pracownikiem tej
wanie sekcji. Skadaa si ona z kierownika, starego dziaacza partyjnego Rastopczyna, i piciu
szeregowych pracownikw. Rastopczyn i trzech spord jego piciu podwadnych traktowali sw
prac jako chwilow synekur. Sam Rastopczyn zjawia si na kilka minut raz w tygodniu. Zapytany,
co tak naprawd naley tu robi, umiecha si i odpowiada: Wykazujcie inicjatyw. Trzech spord
piciu wykazywao j, szukajc sobie pracy, ktra lepiej by ich urzdzaa; trzeba przyzna, e szybko
dopili swego. Rajter w wyniku wielu zawiych intryg zosta funkcyjnym instruktorem KC, a nastpnie
sekretarzem jakiego gubernialnego komitetu partii. Kicys cierpliwie wyczekiwa na awans Rajtera
i gdy si go wreszcie doczeka, wyjecha wraz z nim. Sorge (nie, nie ten japoski) pragn pracowa za
granic jako reprezentant Kominternu. Jedynie Mikoaj Bogomoow, robotnik z prowincji, bardzo
sympatyczny i rozsdny czowiek, stara si co robi. Po latach zosta pomocnikiem kierownika
Wydziau Organizacyjno-Administracyjnego do spraw doboru kadry pracownikw partyjnych, pniej
jego zastpc, a potem, nie wiadomo dlaczego - przedstawicielem handlowym w Londynie. W
1937 r., w okresie czystki, znikn; przypuszczalnie zgin.
Pocztkowy nie robiem prawie nic, rozgldaem si tylko i kontynuowaem studia. Po trudnym roku
1921 moje warunki yciowe zdecydowanie si poprawiy. Przez cay ten rok w Moskwie nie tylko
godowaem, ale i mieszkaem w cikich warunkach. Razem z moim przyjacielem Jurk Akimowem
milimy nakaz z rady dzielnicowej na zarekwirowany burujom" pokoik. Nie byo tam ani
ogrzewania, ani mebli (cae umeblowanie skadao si z miednicy i dzbanka z wod, stojcych na
parapecie). Zim temperatura spadaa do 5 stopni poniej zera i woda w dzbanku zamarzaa. Na
szczcie podoga bya drewniana i obaj z Akimowem, zawinici w kouchy i przytuleni do siebie, eby
byo cieplej, spalimy na niej w kcie, z braku poduszek pod gow kadc ksiki.
Teraz sytuacja si zmienia. Pracownicy KC mieszkali w innych warunkach. Przydzielono mi pokj w 5.
Domu Rad - dawnym hotelu oskutnym (Twerska 5), ktry powszechnie nazywano 5. Domem KC, jako
e mieszkali w nim wycznie pracownicy KC. Co prawda, tylko szeregowi, ci najwaniejsi mieszkali
bd na Kremlu, bd w 1. Domu Rad (rg Twerskiej i Mochowej).
Cho pracowaem od niedawna, to jednak do szybko wypado mi zetkn si z kierownikiem
Wydziau Organizacyjnego, Kaganowiczem.
Pod jego przewodnictwem odbyo si pewnego razu instruktaowe zebranie na temat radzieckiego
budownictwa. Zasadzono mnie do protokoowania (ot, przypadkiem si nawinem). Kaganowicz
wygosi niezwykle rzeczowe, rozsdne przemwienie. Oczywicie nie notowaem dosownie,
sporzdziem tylko protok z zebrania.
W kilka dni pniej redakcja pisma Radzieckie Budownictwo poprosia Kaganowicza o napisanie
artykuu wstpnego. Wykrci si brakiem czasu. Bya to nieprawda. Rzecz w tym, e Kaganowicz,
czowiek niezwykle uzdolniony i bystry, by prawie panalfabet. Z zawodu szewc, bez adnego
wyksztacenia, robi potworne bdy gramatyczne, a pisa w sposb skadny po prostu nie potrafi.
Poniewa sekretarzowaem na zebraniu, redakcja zwrcia si do mnie. Odpowiedziaem, e
sprbuj.
Przypomniawszy sobie, co mwi Kaganowicz, ujem jego przemwienie w form artykuu. Poniewa
byo oczywiste, e wszystkie zawarte w nim myli nie naleay do mnie, lecz do Kaganowicza,
poszedem do niego i powiedziaem: Towarzyszu Kaganowicz, oto wasz artyku o radzieckim
budownictwie - napisaem to, co powiedzielicie na zebraniu, Kaganowicz przeczyta i by
zachwycony: Rzeczywicie, jest tu wszystko, o czym mwiem, ale jak to dobrze zostao
sformuowane. Odpowiedziaem, e sposb ujcia tematu to sprawa drugorzdna; przemylenia s
jego i dlatego te on powinien podpisa artyku i wysa do redakcji. Niedowiadczony Kaganowicz
krpowa si: Przecie to wy napisalicie, nie ja. Nie bez trudu przekonaem go, e napisaem to za
niego gwnie po to, by oszczdzi mu czasu. Artyku zosta wydrukowany. Trzeba byo widzie
Kaganowicza, jaki by dumny - by to jego pierwszy artyku. Wszystkim go pokazywa.
Wydarzenie to miao swoje nastpstwa. Na przeomie marca i kwietnia odbywa si kolejny zjazd
partii. Wraz z wieloma innymi modymi pracownikami Wydziau Organizacyjnego zostaem
skierowany do pomocniczych prac technicznych w sekretariacie zjazdu. W trakcie zjazdu zawsze
obraduje wiele komisji - mandatowa, redakcyjna itd. W ich skad wchodz stare wygi partyjne -
czonkowie KC oraz dziaacze terenowi, ca robot wykonuj jednak modzi pracownicy aparatu KC.
Komisja redakcyjna, do ktrej zostaem przydzielony, funkcjonowaa w sposb nastpujcy. Mwca
wygasza przemwienie z trybuny zjazdowej, stenografistka zapisuje je, a nastpnie rozszyfrowujc
stenogram, dyktuje maszynistce. Ten pierwszy tekst jest peen bdw i znieksztace; stenografistka
wielu rzeczy nie zrozumiaa, wielu nie dosyszaa, czego nie zdya zanotowa. Jednak do kadego
mwcy przydziela si pracownika komisji redakcyjnej, ktry ma obowizek uwanie wysucha
przemwienia. On te dokonuje pierwszej korekty tekstu, nadajc mu posta niemal ostateczn.
Pniej mwca wprowadza ju tylko dodatkowe, mao istotne poprawki, dziki czemu oszczdza
sobie mnstwo czasu.
Referat sprawozdawczy KC wygasza na tym zjedzie (po raz ostatni) Lenin. Powsta problem:
ktremu z pracownikw powierzy t prac - suchania przemwienia i skorygowania zapisu.
Kaganowicz stwierdzi: Towarzyszowi Baanowowi; zrobi to doskonale. Tak te zdecydowano.
Trybuna zjazdu znosia si na ptora metra nad poziom sali. Na trybunie prezydium zjazdu. Z prawej
strony (stojc twarz do sali), z boku ustawiono mwnic; referent na pulpicie rozkada sobie
notatki. W pierwszych latach wadzy radzieckiej nie pisano przemwie zawczasu, lecz
improwizowano je; mwca mia na kartce co najwyej krtki plan wystpienia oraz kilka cyfr
i cytatw. Z sali na mwnic prowadziy schodki. Poniewa w trakcie przemwienia Lenina nikomu
nie byo wolno wchodzi na trybun, usiadem na grnym stopniu tych schodkw, metr od Lenina,
majc dziki temu pewno, e bd wszystko dobrze sysza.
W trakcie wystpienia nadworny fotograf (chyba Ocup) robi zdjcia. Lenin nie znosi, by go
fotografowano podczas przemawiania - przeszkadza mu to i zakca tok myli. Godzi si, i to
niechtnie na zrobienie dwch niezbdnych, oficjalnych zdj. Fotograf robi ujcie z lewej strony - na
zdjciu wida w nieco przymglonym tle prezydium zjazdu, a nastpnie ujcie z prawej strony - tu
wida tylko Lenina, a za nim naronik sali. Lecz na obu zdjciach przed Leninem... wida mnie.
Zdjcia te czsto zamieszczano w prasie: Wodzimierz Iljicz wystpuje po raz ostatni na zjedzie partii.
Jedno z ostatnich publicznych wystpie tow. Lenina. Do 1923 r. figurowaem na nich zawsze razem z
Leninem. W tym roku uciekem za granic. Gdy dotarem ju do Parya, zaczem czytywa radzieck
pras. Wkrtce te ujrzaem, nie pomn - w Prawdzie czy w Izwiestiach - znajom fotografi:
Wodzimierz Iljicz wygasza ostatni referat polityczny na zjedzie partii. Lecz mnie ju na fotografii nie
byo. Widocznie Stalin poleci, abym z niej znikn.
Tej wiosny 1922 r. stopniowo wcigaem si w prac, bardziej jednak przygldaem si wszystkiemu,
co si dziao. Punkt obserwacyjny miaem doskonay i szybko zaczem orientowa si
w najwaniejszych procesach zachodzcych w kraju i w partii. Niekiedy drobiazgi mwi wicej ni
dugotrwae studia. Niewiele, na przykad, pamitam z owego XI zjazdu partii (1922 r.), w ktrym
braem udzia dokadnie zapamitaem jednak wystpienie Tomskiego, czonka Biura Politycznego
i szefa zwizkw zawodowych. Powiedzia wwczas: Za granic oskaraj nas o wprowadzenie
reimu monopartyjnego. To nieprawda. Mamy wiele partii. W odrnieniu jednak od zagranicy u nas
jedna partia ma wadz, a pozostae siedz w wizieniu. Sala odpowiedziaa burzliwymi oklaskami.
(Czy Tomski pamita to wystpienie czternacie lat pniej, gdy otwieraa si przed nim brama
stalinowskiego wizienia? Jakkolwiek byo, zastrzeli si, nie chcc przekroczy jego progu.)
Gwoli sprawiedliwoci naley zaznaczy, e w owym czasie jeszcze darzyem zaufaniem swych
przywdcw; jeli pozostae partie siedz w wizieniu - to znaczy, e tak trzeba i tak jest lepiej.
Na przeomie kwietnia i maja zrozumiaem, jak przebiega ewolucja wadzy. Byo rzecz oczywist, e
wadza w coraz wikszym stopniu przechodzi w rce partii, a z czasem - w rce aparatu partyjnego.
Prcz tego poczyniem jeszcze jedn istotn obserwacj. Organizacyjne formy pracy partii i jej
aparatu, wyznaczajce efektywno tej pracy, okrela statut partii. Obowizujcy wwczas statut
zosta jednak uchwalony w 1903 r. Niewielkie poprawki wprowadzano do niego na VI zjedzie partii,
latem 1917 r. Na VIII konferencji partyjnej w 1919 r. rwnie dokonano w nim kilku niemiaych
zmian, lecz w sumie statut ten, sensowny w okresie nielegalnej dziaalnoci przed rewolucj, zupenie
nie by przydatny dla partii bdcej u wadzy; nie precyzujc jasno form organizacyjnych bardzo
krpowa jej prac.
Wziem si do roboty i opracowaem projekt nowego statutu partii, przerabiajc gruntownie stary.
Sprawdziwszy wszystko, napisaem na maszynie obok siebie rwnolegle teksty: z lewej strony stary,
z prawej nowy, podkrelajc wszystkie zmienione partie starego i nowe partie mojego tekstu.
Z dokumentem tym udaem si do Kaganowicza. Jego sekretarz, Baaszow, oznajmi mi, e towarzysz
Kaganowicz jest bardzo zajty i nikogo nie przyjmuje. Nalegaem:
- Mimo to zamelduj mnie. Powiedz, e mam bardzo wan spraw.
- Jak ty moesz mie wan spraw - z przeksem przygada mi Baaszow.
- A jednak zamelduj. Nie rusz si std, pki nie zameldujesz.
Baaszow zameldowa. Kaganowicz przyj mnie.
- Towarzyszu Baanow, jestem bardzo zajty. Trzy minuty. O co chodzi ?
- O to, towarzyszu Kaganowicz, e przyniosem wam projekt nowego statutu partii.
Kaganowicz by szczerze zdumiony moim zuchwalstwem.
- Ile macie lat, towarzyszu Baanow?
- Dwadziecia jeden.
- A czy wiecie o tym, e w 1903 r. w naszej partii doszo do rozamu na bolszewikw i mieszewikw
wycznie z powodu rozbienoci na temat pierwszego punktu statutu?
- Wiem.
- I mimo to omielacie si proponowa nowy statut partii?
- Tak.
- Z jakiego powodu?
- Przyczyny s bardzo proste. Statut zdecydowanie ju si przey, nadawa si dla partii w warunkach
dziaalnoci nielegalnej, w aden sposb nie odpowiada potrzebom partii bdcej u wadzy, nie
okrela form jej pracy i rozwoju.
- No, to pokacie.
Kaganowicz przeczyta pierwszy i drugi punkt w starym i nowym brzmieniu, zastanowi si.
- Sami to pisalicie?
- Sam.
Zada wyjanie. Udzieliem ich. Po kilku minutach Baaszew wsun gow przez drzwi
i przypomnia, e czekaj ludzie, ktrym obiecano przyjcie, i e nadszed czas jakiego wanego
zebrania. Kaganowicz wyrzuci go:
- Jestem bardzo zajty. Nikogo nie przyjmuj. Zebranie przeoy na jutro.
Potem zadzwoni do Mootowa i spyta go, czy moe si z nim zobaczy w wanej sprawie (Mootow
by w tym czasie II sekretarzem KC).
- Jeli nie na dugo, to przyjdcie.
- Chodmy, towarzyszu Baanow.
- Prosz - oznajmi Kaganowicz, wchodzc do gabinetu Mootowa. - Ten oto modzik zaproponowa ni
mniej, ni wicej tylko nowy statut partii.
Mootow rwnie by wstrznity.
- A czy on wie, e w 1903 roku...
- Wie.
- I mimo to?
- I mimo to.
- I czytalicie ten projekt, towarzyszu Kaganowicz?
- Czytaem.
- I co o nim sdzicie?
- Uwaam, e jest doskonay.
- No, to pokacie.
Z Mootowem sytuacja bya identyczna. Przez dwie godziny projekt statutu analizowany by punkt po
punkcie, udzielaem wyjanie i wreszcie Mootow zapyta z zainteresowaniem:
- Sami pisalicie?
- Sam.
- Nie ma rady - powiedzia Mootow gdy doszlimy do koca projektu - idziemy do Stalina.
Stalinowi zostaem przedstawiony w ten sam sposb - jako mody szaleniec, ktry odway si tkn
wielce szacown wito. Po tych samych rytualnych ju pytaniach: ile mam lat, czy wiem, co byo w
1903 roku, i po podaniu przeze mnie powodw, dla ktrych uznaem, i naley przerobi statut,
nastpia lektura i omawianie projektu. Stalin te nie omieszka zapyta: Sami pisalicie? Ale tym
razem pado i inne pytanie: Czy zdajecie sobie spraw, jak zmian w yciu partii wprowadzi wasz
tekst? Odpowiedziaem, e jestem tego w peni wiadomy i formuuj to w taki to a taki sposb.
Rzecz w tym, e mj statut dawa aparatowi partyjnemu siln bro w walce o zdobycie wadzy. Stalin
rozumia to. Ja take.
Koniec rozmowy by do osobliwy. Stalin podszed do telefonu: Wodzimierzu Iljiczu? Stalin.
Doszlimy w KC do wniosku, e statut partii ju si przey i nie odpowiada nowym warunkom pracy
partii. Stary - to partia nielegalna, teraz partia jest u wadzy... Wodzimierz Iljicz zdawa si, jak mona
byo sdzi z tej rozmowy, zgadza z t opini. Dlatego te - cign Stalin - opracowalimy projekt
nowego statutu i chcielibymy go przedstawi. Lenin wyrazi zgod i zaproponowa, by spraw t
postawi na najbliszym posiedzeniu Biura Politycznego.
Biuro Polityczne w zasadzie zaaprobowao projekt i przekazao spraw do Biura Organizacyjnego do
wstpnego opracowania. 19 maja 1922 r. Biuro Organizacyjne powoao komisj do spraw rewizji
statutu. Przewodniczcym zosta Mootow, w jej skad weszli: Kaganowicz, jego dwaj zastpcy -
Lisycyn i Ochopkow, oraz ja - jako sekretarz.
Od tej chwili na rok wszedem w orbit Mootowa.
Nad statutem mczylimy si niemal dwa miesice. Projekt rozesano do terenowych organizacji
partyjnych z prob o opini. Na pocztek sierpnia zwoano wszechrosyjsk konferencj partyjn
w celu zatwierdzenia nowego statutu. Konferencja trwaa 3 czy 4 dni. Mootow referowa projekt,
wypowiadali si delegaci. Na zakoczenie wybrano komisj redakcyjn, znw pod przewodnictwem
Mootowa, w skad ktrej weszli: Kaganowicz, niektrzy kierownicy organizacji terenowych (m.in.
Mikojan, wczesny sekretarz Poudniowo-Wschodniego Biura KC) oraz ja - jako czonek komisji i jej
sekretarz. Zredagowalimy ostateczn wersj tekstu i konferencja zatwierdzia nowy statut
(formalnie rzecz biorc, zatwierdzi go pniej KC).
Cay rok 1922 mieszkaem we wspomnianym ju 5. Domu KC - oskutce. Ulokowani tam pracownicy
KC dobierali si w grupy towarzyskie na zasadzie osobistych znajomoci i kontaktw zawodowych.
Wchodzc w to rodowisko dziki studentowi Politechniki Moskiewskiej , Saszy Woodarskiemu,
wczyem si w towarzystwo, ktre koncentrowao si nie tyle wok maestwa Woodarskich, ile
wok trzech nierozcznych przyjaciek - Lery Goubcowej, Marusi Ignatiewej i Lidy Woodarskiej.
Lera i Marusia, tak jak i Sasza Woodarski , byy informatorkami" w sekcji informacyjnej Wydziau
Organizacyjnego; Lida bya sekretarzem tej sekcji. Informatorzy nie byli informatorami w cisym
znaczeniu tego sowa - lecz referentami do spraw jednej czy dwch terenowych organizacji
partyjnych. Informator otrzymywa wszystkie materiay dotyczce pracy tych organizacji, zapoznawa
si z nimi i przygotowywa okresowe raporty dla kierownictwa Wydziau Organizacyjnego,
obejmujce najistotniejsze sprawy, zwizane z ich dziaalnoci. Woodarski i jego ona byli ludmi
bardzo towarzyskimi. Bywa u nich Pilniak - ze znajomoci tej byli ogromnie dumni. Wielkim
zaskoczeniem bya dla mnie wiadomo, e skromny i cichy Sasza w czasie wojny domowej by
sekretarzem krwawej Rodaczki (Rozalii Samojowej), ktra nalec do kierownictwa partyjnego 8.
Armii wsawia si osobistym udziaem w egzekucjach i innymi okruciestwami.
Do naszej grupy naleeli jeszcze Gieorgij Malenkow i Herman Tichomirnow.
Gieorgij Malenkow by mem Lery (Walerii) Goubcowej. Cho o dwa lata modszy ode mnie, stara
si sprawia wraenie starego dziaacza partyjnego. A naprawd w partii by dopiero od niespena
dwch lat (zreszt mia ich wwczas dopiero dwadziecia). W okresie wojny domowej by mao
wanym funkcjonariuszem partyjnym gdzie na froncie, a pniej, tak jak i ja, wstpi na Politechnik.
Nie majc redniego wyksztacenia by zmuszony zaczyna nauk na robotniczym" wydziale
przygotowawczym. Na politechnice by przez trzy lata. Jego mdra ona, ktrej w gruncie rzeczy
zawdzicza sw karier, wcigna go pniej do pracy w aparacie KC i pchna w tym samym
kierunku, w ktrym i ja poszedem. Najpierw zosta sekretarzem Biura Organizacyjnego, a nastpnie,
po moim odejciu, sekretarzem Biura Politycznego.
Lera bya znacznie mdrzejsza od swego ma. Gieorgij Malenkow sprawia wraenie czowieka
bardzo przecitnego, pozbawionego jakichkolwiek zdolnoci. W sposobie bycia by zarozumiay
i napuszony, mona to jednak usprawiedliwi jego bardzo modym wiekiem.
Herman Tichomirnow, starszy ode mnie o rok, by drugim pomocnikiem Mootowa. A oto jak do tego
doszo. Jako pitnastoletni zaledwie gimnazjalista w czasie rewolucji 1905 r. Mootow zorganizowa
razem ze swym koleg z klasy, Wiktorem Tichomirnowem (nawiasem mwic, synem bardzo
bogatych ludzi), szalenie rewolucyjny komitet modziey kazaskich szk rednich. Razem brali te
aktywny udzia w rewolucji 1917 r. Tichomirnow jeszcze w latach pierwszej wojny wiatowej
ofiarowa partii bardzo du sum pienidzy, co umoliwio wydawanie Prawdy i zapewnio
Mootowowi, on to bowiem zaatwia spraw, stanowisko sekretarza redakcji tej gazety. Wiosn
1917 r. obj swe obowizki w Prawdzie. W pierwszych tygodniach rewolucji przypada mu niemal
kierownicza rola w partii - prowadzenie jej organu prasowego. Dugo tam jednak miejsca nie zagrza,
partia nie uznawaa go za politycznego lidera.
Wkrtce do Pitra przybyli czonkowie KC - Kamieniew, Swierdow i Stalin, a po nich Lenin. Mootowa
zesano na prowincj. W 1919 r. by penomocnikiem KC na Powou, w 1920 r. pracowa
w gubernialnych komitetach w Niegorodzie, a w latach 1920-1921 by sekretarzem Donieckiego
Komitetu Gubernialnego. W marcu 1921 r. zostaje jednak czonkiem i sekretarzem KC. Przez rok by
odpowiedzialnym sekretarzem KC, co prawda nie generalnym, ale te i nie technicznym jak jego
poprzednicy (np. Stasowa). 3 kwietnia 1922 r. jego miejsce pierwszego sekretarza KC zaj Stalin.
Niewiele brakowao, by na czele aparatu partyjnego, niejako automatycznie zmierzajcego do
wadzy, stan, a waciwie pozosta, Mootow. Zinowiew i Kamieniew woleli jednak Stalina, i to
w istocie z jednego tylko powodu: na tym stanowisku potrzebny by im zdeklarowany wrg
Trockiego. Stalin nim by.
Wiktor Tichomirnow zostaje w 1917 r. czonkiem kolegium NKWD, gdzie zajmuje si przede
wszystkim prac administracyjno-pacyfikacyjn. W 1919 r. zostaje wysany do Kazania w celu
zaprowadzenia tam porzdku; tam umiera - zdaje si, e na tyfus plamisty.
Jego modszy brat, Herman, jest czonkiem partii od 1917 r. Do 1921 r. suy w wojsku, pniej czas
jaki pracuje w Czeka, w oddziaach specjalnych. Odszed stamtd przejawiajc pewne objawy
odchylenia od normy, widocznie praca w Czeka nie bya zbyt atwa. Mootow po przyjciu do KC
bierze go do swego sekretariatu, gdzie Tichomirnow wiele lat pracuje jako jego drugi pomocnik. Po
starej znajomoci jest z Mootowem na ty. Mootow traktuje go jednak w sposb poniajcy, wci
ma do niego jakie pretensje, wrcz go maltretuje.
Tichomirnow nie odznacza si jak szczegln bystroci umysu. Przy Mootowie peni funkcj
osobistego sekretarza. O wiele waniejsz od niego osob jest pierwszy pomocnik Mootowa,
Wasilewski, czowiek bardzo mdry i rzeczowy. Pocztkowo dziwiem si, czemu zgodnie
z zajmowanym stanowiskiem Herman nie mieszka w 1. Domu Rad, lecz wci tkwi w oskutce.
Pniej zrozumiaem, o co chodzi. Mootow i Wasilewski wycigali z oskutki, gdzie mieszkali
szeregowi pracownicy KC, co bardziej rozgarnitych ludzi, ktrzy mogliby si imprzyda. Ocenia ich
Herman, uwaajcy si za czekist z powoania. Zawiera z nimi znajomo, spotyka si z nimi
codziennie, bada ich, przewietla" w czekistowskim stylu i decyduje, czy mona im ufa. Wanie
dziki znajomoci z Hermanem mdra Lera Goubcewa pchna w gr, i to z powodzeniem, przez
sekretariat Biura Organizacyjnego (Biuro Organizacyjne to udzielne pastwo Mootowa) swego
Gieorgija.
Po historii ze statutem jestem bacznie obserwowany. Do koca roku pracuj jeszcze z Kaganowiczem
i Mootowem.
azar Kaganowicz to posta niezwyka z tego powodu, e jako jeden z dwch czy trzech ydw
utrzymywa si u wadzy przez cay okres stalinizmu. Przy stalinowskim antysemityzmie byo to
moliwe tylko dlatego, e Kaganowicz wyrzek si cakowicie swych krewnych, przyjaci i znajomych.
Znany jest na przykad fakt nastpujcy. Gdy stalinowscy czekici przedoyli Stalinowi spraw brata
Kaganowicza, Michaia Moisiejewicza; ministra przemysu lotniczego, i gdy Stalin zapyta azara
Kaganowicza, co o tym sdzi, ten, doskonale wiedzc, e szykuje si zwyke, pozbawione
najmniejszych podstaw prawnych, morderstwo, odrzek, i jest to sprawa organw cigania" i jego
to nie dotyczy. Michai Moisiejewicz zastrzeli si przed aresztowaniem.
azar Kaganowicz, oddawszy si bez reszty rewolucji, od 1917 r. jedzi z miejsca na miejsce,
wykonujc rne rewolucyjne zadania. W Ninim Nowogrodzie zetkn si z Mootowem, ktry
wywindowa go na stanowisko przewodniczcego gubernialnego komitetu wykonawczego; spotkanie
to zadecydowao o caej jego karierze. Jeszcze co prawda bka si przez pewien czas to tu, to tam -
w Woroneu, w Azji rodkowej, wreszcie trafi do Wszechrosyjskiej Centrali Zwizkw Zawodowych.
Std w 1922 r. Mootow zabiera go na stanowisko kierownika Wydziau Organizacyjnego KC; tu
rozpoczyna si jego szybka wspinaczka do gry.
W caej tej sprawie niema rol odegraa nastpujca okoliczno. Na posiedzeniu Biura Politycznego
w 1922 r. Lenin, zwracajc si do czonkw Biura, powiedzia: My, towarzysze, jestemy
pidziesiciolatkami (mia tu na myli siebie i Trockiego), wy, towarzysze, jestecie
czterdziestolatkami (caa reszta), musimy wic przygotowa naszych nastpcw, trzydziesto-
i dwudziestolatkw: wybra ich i stopniowo wdraa do pracy kierowniczej.
Ograniczono si wwczas do trzydziestolatkw. Z nich wytypowano dwch: Michajowa i
Kaganowicza.
Michajow mia wtedy 28 lat, by zastpc czonka KC i sekretarzem Moskiewskiego Komitetu
Partyjnego. W 1923 r. wybrano go czonkiem KC i nawet dano mu stanowisko sekretarza KC. Niestety,
nie trwao to dugo. Wkrtce okazao si, e powane sprawy pastwowe przekraczaj moliwoci
Michajowa. Stopniowo zaczto odsuwa go na drugi plan. W pniejszym czasie kierowa budow
Dnieprogesu. W 1937 r. zosta wraz z innymi rozstrzelany (w 1929 r. popeni nieostrono,
opowiadajc si po stronie Bucharina). Oglnie rzecz biorc, nie uda si jako nastpca".
Kaganowicz by o wiele zdolniejszy. Trzymajc si pocztkowo Mootowa, zacz wraz z nim,
stopniowo, wyrasta na jednego z czoowych stalinowcw. Stalin przerzuca go z jednego wanego
stanowiska w aparacie partyjnym na drugie. Peni funkcje sekretarza KC Ukrainy, sekretarza KC
WKP(b), czonka Biura Politycznego, pierwszego sekretarza Komitetu Moskiewskiego, pniej
ponownie sekretarza KC, wreszcie, gdy potrzeba, komisarza ludowego d/s komunikacji - realizuje
wszystkie stalinowskie polecenia. Jeli pocztkowo mia by moe sumienie i inne ludzkie cechy, to
z czasem, w miar przystosowywania si do wymogw stalinizmu, wyzby si ich zupenie; tak jak
Mootow, sta si stuprocentowym stalinowcem. Pniej pogodzi si ju ze wszystkim, nie poruszay
go nawet miliony ofiar. I co charakterystyczne, gdy po mierci Stalina Chruszczow, ktry za ycia
Stalina rwnie umia si do wszystkiego przystosowa, nagle otrzsn si i wystpi z oskareniem
stalinizmu, Mootow, Kaganowicz i Malenkow nie chcieli ju adnego innego systemu, tylko wanie
stalinowskiego (eby ruba dokrcona bya twardo do koca), zakadajc, poniekd susznie, e
jedynie takiemu systemowi nie grozi adne niebezpieczestwo i mona w nim spa spokojnie. Nie
mona natomiast przewidzie, czym moe zakoczy si chruszczowowska liberalizacja dla ich
bezpiecznych kierowniczych stanowisk i dla caego systemu.
W drugiej poowie 1922 r. cigle jeszcze pracowaem w wydziale Kaganowicza. Kaganowicz i Mootow
wyznaczaj mnie na sekretarza rozmaitych komisji KC. Jako sekretarz komisji jestem niezwykle
cennym nabytkiem i dla jednego, i dla drugiego. Mam zdolno szybkiego i dokadnego formuowania
myli. Kaganowicz, czowiek byskotliwy i mdry, w lot chwyta, w czym rzecz, nie wada jednak
jzykiem literackim. Dla niego jestem osob bardzo przydatn, lecz jeszcze bardziej jestem potrzebny
w komisjach Mootowowi.
Mootow nie odznacza si byskotliwoci. Jest to pilny biurokrata pracujcy bez przerwy od rana do
nocy. Wiele czasu spdza na posiedzeniach rozmaitych komisji, gdzie co prawda szybko dochodzi si
do ustalenia meritum omawianych spraw, ale nad sposobem zredagowania podjtych decyzji
zazwyczaj trwaj nieskoczone debaty. Kada niemal prba sformuowania jakiego punktu
natychmiast wywouje sprzeciwy, propozycje poprawek, wybuchaj spory, w ktrych gubi si
pocztkowe uzgodnienie i wszystko si gmatwa. Go gorsza, Mootow, ktry dobrze orientuje si
w istocie omawianych spraw, ma due trudnoci w znalezieniu waciwych sformuowa.
Mnie na szczcie przychodzi to z ogromn atwoci. Szybko odnajduj waciwy kierunek. Gdy tylko
spostrzegam, e znaleziono ju rozwizanie omawianego problemu, podnosz rk. Mootow
natychmiast Ucina debat: Suchamy. Podaj waciwe sformuowanie. Mootow podchwytuje: Tak,
tak, to wanie to, o co chodzi; zaraz to zapiszcie, bo pniej zapomnicie. Uspokajam go - nie
zapomn. Powtrzcie jeszcze raz. Powtarzam. I oto zebranie skoczone; ile zaoszczdzonego czasu.
Oszczdzacie mi mas czasu, towarzyszu Baanow - mwi Mootow. Zasadza mnie teraz jako
sekretarza we wszystkich niezliczonych komisjach, ktrym przewodniczy (KC pracuje w komisjach; do
kadej wanej sprawy po wstpnym omwieniu powoywana jest komisja, ktra analizuje j
dokadnie i przygotowuje ostateczny tekst decyzji, przedstawiany nastpnie do akceptacji Biura
Organizacyjnego lub Biura Politycznego).
Jedn z najwaniejszych w KC jest Komisja Obiegu Dokumentw. We wszystkich waniejszych
sprawach KC uchwala stosowne dyrektywy i rozsya je do organizacji terenowych w postaci
oklnikw. Oklniki te przygotowuje wanie Komisja Obiegu Dokumentw. Niekiedy przewodniczy
jej Mootow, niekiedy Kaganowicz. Zostaem sekretarzem tej (staej) komisji KC ju na dobre.
Przeprowadzenie przez terenowe organizacje partyjne kampanii siewnej na wsiach, weryfikacja
czonkw partii i wymiana legitymacji czy wreszcie kampani zbierania podpisw w sprawie nowej
poyczki - dyrektywy zawsze wysyane s w formie oklnikw.
Praca ta szybko mnie wciga. Codziennie rozsyane s nowe oklniki. Nikt ju nie wie, ktre z nich s
jeszcze obowizujce, ktre si zdezaktualizoway, a ktre zostay zmienione wskutek biegu zdarze
lub nowych decyzji. Jak organizacje terenowe s w stanie zorientowa si w tej nagromadzonej masie
oklnikw? Jak wrd tysicy oklnikw odnale to, co potrzebne? Nie mam adnych zudze co do
zdolnoci organizacyjnych lokalnych biurokratw partyjnych. Bior wic ca t mas oklnikw,
wyrzucam te, ktre si ju przeyy, zostay zmienione lub odwoane, a te, ktre s cigle aktualne,
zbieram w ksig, ukadam wedug tematw w rozdziay w porzdku chronologicznym
i alfabetycznym tak, by mona byo natychmiast, za pomoc indeksw, odnale to, co akurat
potrzebne. Id z tym do Kaganowicza. Oczekuje on teraz ode mnie ju tylko rzeczy powanych. Nie
bez pewnej chepliwoci wyszukuj okrelenie, ktre go zachwyca: Towarzyszu Kaganowicz,
proponuj przeprowadzenie kodyfikacji partyjnego porzdku prawnego. Brzmi to wspaniale,
Kaganowicz jest oczarowany, Mootow te. Rusza caa machina wydawnicza. Powstaje ksiga liczca
400-500 stron. Zostaje zatytuowana Poradnik pracownika aparatu partyjnego. Drukuje j drukarnia
KC. Co rok ukazywa si bdzie jej kolejna edycja.
Mootow mianuje mnie ponadto sekretarzem redakcji Izwiestii KC. Jest to periodyk, nie majcy.-
mimo zbienoci tytuu - nic wsplnego z dziennikiem Izwiestia. Izwiestia KC to organ KC zajmujcy
si wycznie wewntrznym yciem partii. Redaktorem naczelnym jest Mootow i wanie dlatego
pismo jest niezwykle suchym i nudnym biurokratycznym tworem. Wypeniaj je dyrektywy i zalecenia
KC. Moja praca sekretarza te jest czysto biurokratyczna. Zaczynam przemyliwa, jak by si uwolni
od tej kancelaryjnej nudy, gdy nieoczekiwanie (tylko dla mnie, bo Mootow i inni szykuj to ju od
dawna) otrzymuj now, powan nominacj. Pod koniec 1922 r. zostaj mianowany sekretarzem
Biura Organizacyjnego.
SEKRETARZ BIURA ORGANIZACYJNEGO
Sekretarz Biura Organizacyjnego. Sekretariat KC. Biuro Organizacyjne. Komisja Budetowa KC.
Kolegium partyjne CKK i uzgadnianie z KC". Kancelaria Biura Organizacyjnego, reorganizacja.
Sekretariat Mootowa. Istota toczcej si walki o wadz. Lenin, Trocki. Choroba Lenina. Testament
Lenina". Powstanie trjcy". XII zjazd partii. Sekretariat Lenina. Fotijewa i Glasser. Stalin mianuje
swoich sekretarzy Biura Politycznego. Fiasko. Moja nominacja.
Zaczynam stawa si nieco ju waniejszym trybikiem partyjnej machiny pastwowej. Pogrony
w pracy w aparacie, jestem cakowicie oderwany od autentycznego ycia; o tym, co si dzieje w kraju,
dowiaduj si wycznie poprzez pryzmat biurokracji partyjnej. Dopiero po upywie p roku zdoam
wydoby si z tego morza papieru; zreszt dopiero wwczas dysponowa bd pen informacj, co
pozwoli mi kojarzy dane i fakty, ocenia je, wyciga wnioski - dostrzega to, co dzieje si naprawd
i dokd rzeczywicie prowadzi.
Na razie jednak bior coraz aktywniejszy udzia w pracy centralnego aparatu partyjnego. Ma on ju
przede mn coraz mniej tajemnic.
Jakie s zadania sekretarza Biura Organizacyjnego? Peni obowizki sekretarza na posiedzeniach
Biura Organizacyjnego i Sekretariatu KC, na posiedzeniach Rady Kierownikw Wydziaw KC,
przygotowujcej materiay na posiedzenia Sekretariatu KC, ponadto na zebraniach rozmaitych komisji
KC. Kieruj take sekretariatem (z maej litery) Biura Organizacyjnego, czyli kancelari.
Zgodnie ze statutem hierarchia wanoci centralnych organw partii pochodzcych z wyboru wyglda
nastpujco: Sekretariat (3 sekretarzy KC), nad nim - Biuro Organizacyjne, nad nim z kolei - Biuro
Polityczne. Sekretariat KC jest organem, ktry podlega szybkiej ewolucji i najwyraniej
siedmiomilowymi krokami zmierza do przejcia absolutnej wadzy w kraju; nie tyle nawet Sekretariat
jako taki, ile jego sekretarz generalny.
W latach 1917-1919 sekretarzem KC, czysto technicznym, bya Stasowa, a do nielicznym aparatem
kierowa Swierdow. Po jego mierci (w marcu 1919 r.) do marca 1921 r. sekretarzami (po czci
technicznymi, a po czci funkcyjnymi) byli Sieriebriakow i Kriestinski. Od marca 1921 r. funkcj
sekretarza KC (majcego ju tytu odpowiedzialnego") peni Mootow. W kwietniu 1922 r. na plenum
KC wybranych zostaje ju trzech sekretarzy: sekretarz generalny - Stalin, II sekretarz - Mootow i III
sekretarz - Michajow (ktrego wkrtce zastpi Kujbyszew). Od tego momentu rozpoczyna si
dziaalno Sekretariatu.
Statut niezbyt wyranie okrela jego funkcje. Mona by sdzi, e jeli, zgodnie ze statutem, Biuro
Polityczne powoane jest do rozstrzygania spraw najistotniejszych (politycznych), a Biuro
Organizacyjne do decydowania w sprawach organizacyjnych, to Sekretariat powinien rozstrzyga
sprawy mniej wane, powaniejsze za powinien przygotowywa do rozpatrzenia przez oba te
organy. Nie jest to jednak wyranie nigdzie napisane, za statut zawiera chytre sformuowanie: Kada
decyzja Sekretariatu przy braku sprzeciwu ze strony ktregokolwiek z czonkw Biura
Organizacyjnego oraz kada decyzja Biura Organizacyjnego przy braku sprzeciwu ze strony
ktregokolwiek z czonkw Biura Politycznego staje si decyzja Biura Politycznego, a tym samym
decyzj Komitetu Centralnego; kady z czonkw KC moe wnie sprzeciw wobec decyzji Biura
Politycznego do Plenum KC, co jednak nie wstrzymuje wykonania tej decyzji.
Inaczej mwic, wyobramy sobie, e Sekretariat bierze na siebie rozstrzygnicie jakich nadzwyczaj
wanych kwestii politycznych. Z punktu widzenia zasad demokracji wewntrzpartyjnej oraz statutu
nie mona mie do tego adnych zastrzee. Sekretariat nie uzurpuje sobie uprawnie wyej od
niego stojcej instancji - moe ona zawsze decyzj zmieni lub uchyli. Jeli jednak sekretarz
generalny KC ma ju w rkach peni wadzy (co stao si faktem od 1926 r.), to moe bez adnych
skrupuw rzdzi poprzez Sekretariat.
W rzeczywistoci jednak nie doszo do tego. Do lat 1927-1928 Biuro Polityczne i jego czonkowie
znaczyli jeszcze zbyt wiele, by Sekretariat podejmowa tego rodzaju prby, ryzykujc wywoanie
niepotrzebnych konfliktw, natomiast od 1929 r. Biuro Polityczne byo ju do tego stopnia
podporzdkowane Stalinowi, i do sprawowania wadzy nie musia wcza innych instancji. Jeszcze
po kilku latach zarwno Biuro Polityczne, jak i Sekretariat stay si tylko wykonawcami jego rozkazw
i wadz mia nie ten, kto zajmowa waniejsze stanowisko w hierarchii, lecz ten, kto sta bliej
Stalina; jego sekretarz znaczy w aparacie wicej ni premier czy ktrykolwiek z czonkw Biura
Politycznego.
Mamy jednak na razie dopiero pocztek 1923 r. Posiedzeniom Sekretariatu przewodniczy III sekretarz
KC - Rudzutak, ktry zdy ju zaj miejsce Kujbyszewa, przeniesionego na stanowisko
przewodniczcego CKK. Uczestnicz w nich Stalin i Mootow; prawo do decydujcego gosu maj
jedynie sekretarze KC, z prawem do gosu doradczego uczestnicz wszyscy kierownicy wydziaw KC:
Kaganowicz, Syrcow, Smidowicz (Wydzia d/s Kobiet) i inni (jest ich sporo: kierownik administracyjny
KC - Ksenofontow, kierownik Wydziau Finansowego - Raskin, kierownik Wydziau Statystycznego -
Smitten; ponadto nowi kierownicy Wydziaw Informacji, Prasy itd.), a take gwni pomocnicy
sekretarzy KC. Rudzutak przewodniczy dobrze i sprawnie. Jest dla mnie bardzo miy i czstuje
cukierkami - rzuci palenie i zamiast tego cay czas ssie cukierki.
Posiedzeniom Biura Organizacyjnego przewodniczy Mootow. W skad tego Biura wchodz 3
sekretarze KC, kierownicy najwaniejszych wydziaw KC - Kaganowicz i Syrcow, szef Zarzdu
Politycznego Rewolucyjnej Rady Wojskowej (Zarzd ten ma status wydziau KC) oraz jeden lub dwch
czonkw KC, imiennie wybieranych w skad Biura- Najczciej s to sekretarz Wszechzwizkowej
Centralnej Rady Zwizkw Zawodowych i pierwszy sekretarz Komitetu Moskiewskiego.
Stalin i Mootow zainteresowani s tym, by skad Biura Organizacyjnego by jak najmniejszy - tylko
swoi ludzie z aparatu partyjnego. Biuro to wykonuje prac, ktra ma dla Stalina ogromne znaczenie -
zajmuje si doborem i obsadzaniem przez pracownikw aparatu stanowisk we wszystkich resortach
pastwowych i, co waniejsze, w caym aparacie (stanowiska sekretarzy i gwnych funkcjonariuszy
w gubernialnych, obwodowych i okrgowych organizacjach partyjnych). Pozwoli to Stalinowi
zapewni sobie wkrtce wikszo na zjedzie partii, a to przecie podstawowy atut w walce
o wadz. Dzieje si to bardzo szybko, ale, co jest rzecz zdumiewajc, w ogle nie zwraca uwagi
Trockiego, Zinowiewa i Kamieniewa, bujajcych w obokach wielkiej polityki. Zrozumiej to dopiero
wwczas, gdy ju bdzie za pno.
Pierwsze Biuro Organizacyjne powoane zostao w marcu 1919 r., po VIII zjedzie partii. W jego skad
wchodzili Stalin, Bieoborodow, Sieriebriakow, Stasowa i Kriestinski. Jak wida z tego skadu, miao si
ono zajmowa w jakim stopniu organizacj technicznego aparatu partii i rozmieszczaniem jej si. Od
czasu mianowania Stalina sekretarzem generalnym wszystko si zmienio - Biuro Organizacyjne staje
si jego gwnym instrumentem w doborze swoich ludzi, co pozwala mu opanowa wszystkie
organizacje partyjne w terenie.
Jestemy ju z Mootowem dobrymi znajomymi. Jest ze mnie bardzo zadowolony. Jak zwykle zasadza
mnie do sekretarzowania we wszystkich komisjach KC. Pozwala mi to na szybk orientacj w yciu
aparatu partyjnego.
Wemy dla przykadu Komisj Budetow KC. Jest to komisja staa. Przewodniczcym jest Mootow,
ja jestem sekretarzem. W jej skad wchodzi te dwch sekretarzy KC - Stalin i Mootow (Stalin nie by
na adnym posiedzeniu komisji), oraz kierownik Wydziau Finansowego KC - Raskin. Szybko
zorientowaem si, e obaj z Raskinem uczestniczymy w zebraniach tylko po to, by notowa decyzje
Mootowa. Dobrze si skada, e Raskin nie musi wiele mwi. Jest on rosyjskim ydem, ktry
w dziecistwie wyemigrowa z Rosji i przebywa w wielu krajach. Mwi takim rosyjskim, e bardzo
trudno go zrozumie. Zdaje si, e z innymi jzykami rzecz ma si podobnie. Pracownicy jego
wydziau mawiaj: Towarzysz Raskin wada wszystkimi jzykami oprcz wasnego.
Komisja Budetowa omawia i zatwierdza preliminarze wydatkw wydziaw KC. Wwczas na
posiedzeniach obecni s kierownicy wydziaw, ktrzy walcz o swoje interesy i z ktrymi Mootow
toczy spory (ale decyzje nale oczywicie do niego). Ponadto Komisja Budetowa zajmuje si
zatwierdzaniem budetw wszystkich zagranicznych bratnich partii komunistycznych, a w gr
wchodz ogromne sumy. Do udziau w tych posiedzeniach nie jest dopuszczany aden
z przedstawicieli ktrejkolwiek bratniej partii. Sprawy referuje wycznie sekretarz Kominternu -
Piatnicki. Mann rozdziela Mootow, jego decyzje s bezapelacyjne i przyjmowane bez szemrania;
racje, jakimi si przy tym kieruje, nie zawsze s dla mnie jasne. Raskin uprzejmie wyjania mi
finansow technik utrzymywania bratnich partii komunistycznych - potajemne przekazywanie
rodkw na ten cel moliwe jest dziki pastwowemu monopolowi w handlu zagranicznym.
Szybko te odkrywam, na czym polega dziaalno organu partyjnego sumienia" - Kolegium
Partyjnego Centralnej Komisji Kontroli.
W kraju panuje spokj - caa ludno bezprawnie i cakowicie tkwi w szponach GPU. Bezpartyjny
obywatel moe w kadej chwili zosta aresztowany, zesany, skazany na wiele lat wizienia lub
rozstrzelany wycznie na podstawie wyroku jakiej anonimowej trjki" z GPU. Lecz w 1923 r. GPU
nie moe jeszcze aresztowa czonka partii (nastpi to dopiero za 8 czy 10 lat). Jeli czonek partii co
ukrad, popeni morderstwo lub dopuci si przekroczenia zasad ycia partyjnego, to powinien by
najpierw sdzony przez terenow komisj kontroli; w przypadku gdy sprawa dotyczy wybitniejszych
czonkw partii, zajmuje si ni Centralna Komisja Kontroli (CKK), a cilej - Kolegium Partyjne CKK,
czyli kilku jej czonkw, wyznaczonych wanie do tej sprawy. Przed sd lub w apy GPU trafia tylko
komunista wyrzucony z partii przez Kolegium. Trzs si przed nim wszyscy komunici. Jedna
z najpowaniejszych grb brzmi: przekaza wasz spraw do CKK.
Na posiedzeniach Kolegium CKK grupa starych komediantw w rodzaju Solca urzdza sd, gromko
rzuca frazesy o wysokiej moralnoci, czonkw partii i przybiera postaw sumienia partii". W
rzeczywistoci stosuje si dwa tryby postpowania. Pierwszy - gdy sprawa dotyczy jakiej maej potki
lub te jest czysto karna (np. czonek partii popeni oczywist i powan malwersacj) i wtedy Solc
nawet nie musi si zgrywa. Drugi - gdy idzie o waniejszych czonkw partii. W takim wypadku dziaa
juz nikomu nieznany aparat informacyjny GPU; dziaa ostronie, przy pomocy i wspudziale
czonkw Kolegium GPU - Petersa, acisa i Mancewa, dokooptowanych do skadu czonkw CKK. Gdy
sprawa dotyczy czonka partii bdcego przeciwnikiem grupy Stalina, informacja GPU - prawdziwa lub
specjalnie spreparowana w celu skompromitowania czowieka - w niejawny sposb, poprzez
kierownika administracyjnego KC - Ksenofontowa (starego czekist i byego czonka Kolegium WCzK),
i jego zastpc; - Brizanowskiego (rwnie czekist), dociera do sekretariatu Stalina, do jego
pomocnikw - Kannera i Towstuchy. Nastpnie, w sposb rwnie skryty, do Kolegium Partyjnego CKK
przekazywane jest odpowiednie polecenie: wyrzuci z partii, zdj ze stanowiska, udzieli nagany
z ostrzeeniem itp. Teraz ju zadaniem Kolegium jest wymylenie i uzasadnienie prawdopodobnie
brzmicego oskarenia. Nie jest to nic trudnego - wystarczy wykrzykiwa frazesy o partyjnej
moralnoci i czepia si byle gupstwa. Gdyby, na przykad, jaki dziaacz partyjny napisa artyku do
gazety i otrzyma za to honorarium o 30 rubli, przekraczajce tzw. partyjne maksimum, to Solc
odegraby tak histeryczn scen, e mgby mu pozazdroci zawodowy aktor. Bazenada i oburzenie
Solca lub Jarosawskiego, e taki to a taki komunista zbruka czysto partii, jest oczywicie skutkiem
polecenia Kannera i zgodny z nim jest wydany wyrok (o Kannerze i sekretariacie Stalina jeszcze bdzie
mowa).
W statucie istnieje jednak punkt nastpujcy: decyzje komisji kontroli powinny by uzgodnione
z odpowiednimi komitetami partii, decyzje CKK - z KC. A oto jak wygldaa technika realizacji tego
postanowienia.
Gdy posiedzenie Biura Organizacyjnego zostaje zakoczone i jego czonkowie ju si rozeszli, zostaj
sam na sam z Mootowem. Mootow przeglda protokoy CKK, dug list decyzji w rnych,
sprawach. Wemy dla przykadu punkt: Sprawa tow. Iwanowa oskaronego o to i o to. Zapada
decyzja: Wyrzuci tow. Iwanowa z partii lub Zabroni tow. Iwanowowi penienia odpowiedzialnych
funkcji w okresie trzech lat. Mootow, ktry doskonale zna wszystkie polecenia przekazywane
Kolegium Partyjnemu, stawia przy tym punkcie ptaszka. W protokole Biura Organizacyjnego zapisuj
co nastpuje: Przychyli si do decyzji CKK w sprawie towarzyszy Iwanowa, Sidorowa... itd. (protok
CKK, numer, data, punkt taki a taki). Z innym punktem Mootow si nie zgadza: CKK postanowio
udzieli ostrej nagany, Mootow przekrela to i wpisuje: wyrzuci z partii. W protokole Biura
Organizacyjnego notuj: Zaproponowa CKK rewizj decyzji w sprawie tow. Iwanowa, data, punkt
taki a taki. Solc, po otrzymaniu protokou, zadzwoni do mnie i zapyta: A jaka jest decyzja? Powiem
mu, co Mootow wpisa do ich protokou. I oto w najbliszym protokole CKK znajdzie si zdanie:
Zrewidowawszy sw decyzj z dnia... i uwzgldniajc wag stawianych zarzutw. Kolegium CKK
postanowio usun tow. Iwanowa z partii. Biuro Organizacyjne (czyli Mootow) oczywicie poprze t
decyzj.
Moja kancelaria Biura Organizacyjnego zatrudnia dziesiciu pracownikw, skrupulatnie
sprawdzonych i oddanych. Ca dziaalno Biura Organizacyjnego traktuje si jako tajn (Biura
Politycznego - jako super tajn), liczb etatw sprowadzono wic do minimum. Powoduje to
ogromne przecienie pracownikw - nie maj oni praktycznie ycia osobistego, prac zaczynaj o 8
rano, jedz w popiechu i byle jak, kocz o 1 w nocy. Mimo to i tak nie daj sobie rady - w morzu
papieru, w jakim tonie Biuro Organizacyjne, panuje pomieszanie z popltaniem, nic nie mona
znale, dokumenty rejestruje si wedug jakich przedpotopowych metod na wpywajce
i wychodzce; gdy sekretarz KC potrzebuje jakiego dokumentu lub notatki z archiwum, zaczynaj si
wielogodzinne poszukiwania w oceanie archiwaliw.
Widz, e taka organizacja jest bez sensu. Zaczynam wic od podstaw. Zakadam kilka kartotek,
rejestrujc kady dokument w trzech rnych indeksach alfabetycznych. Stopniowo udaje mi si
zaprowadzi ad.
Po dwch czy trzech miesicach wszelki potrzebny sekretarzowi KC dokument dostarczany jest
w cigu minuty. Wydziay KC, ktre przedtem uwaay, e zwracanie si z czymkolwiek do
sekretariatu Biura Organizacyjnego jest rzecz beznadziejn, nie mog nadziwi si szybkoci, z jak
wszystko si teraz zaatwia. Mootow jest niezwykle zadowolony i wychwala mnie pod niebiosa. Nie
podejrzewa nawet, e w ten sposb przyspiesza moje odejcie. W sekretariacie Biura Politycznego
panuje jeszcze wikszy baagan i Stalin zaczyna przemyliwa, e byoby niele, gdybym i tam
zaprowadzi porzdek. Nie jest to jednak takie proste, jak przekonamy si pniej.
Dla pracownikw mojej kancelarii skutki przeprowadzonej reorganizacji okazuj si cakiem
nieoczekiwane. Z pocztku wszyscy gwatownie protestowali przeciwko moim reformom i skaryli si
sekretarzom KC, e nie sposb ze mn pracowa. Gdy jednak twardo postawiem na swoim i rezultaty
przeprowadzonych reform stay si oczywiste, gone protesty ucichy. Niegdy tracio si cay dzie
na dugie i czsto bezskuteczne poszukiwania. Teraz robota idzie szybko i sprawnie. I okazuje si, e
jest jej znacznie mniej. Pracownicy przychodz teraz o 9 rano, a o 5-6 po poudniu wszystko jest ju
zrobione. Maj obecnie sporo wolnego czasu, take i na ycie osobiste. Czy s zadowoleni?
Przeciwnie. Przedtem nosili aureol mczennikw, ludzi ideowych, powicajcych si partii. Dzi s
po prostu zwykymi urzdnikami sprawnie funkcjonujcego aparatu. Czuj, e s rozczarowani.
Pracuj teraz w staym kontakcie z sekretarzami Mootowa, a ostatnio rwnie i z sekretarzami
Stalina.
Na czele sekretariatu Mootowa stoi jego pierwszy sekretarz Wasilewski. Szczupy, o pocigej,
mdrej twarzy, czowiek bystry i energiczny, rozumny i rzeczowy. Organizuje Mootowowi ca prac,
szybko i inteligentnie zaatwia wszystkie sprawy. Jest z Mootowem na ty i cieszy si jego penym
zaufaniem. Niewiele wiem o jego przeszoci. Zdaje si, e by carskim oficerem (bodaj porucznikiem).
Tu po rewolucji padziernikowej peni funkcj szefa sztabu moskiewskiego okrgu wojskowego
(bolszewickiego). Gdy odszedem z KC w 1926 r., straciem go z oczu; potem ju nigdy o nim nie
syszaem.
Drugim pomocnikiem Mootowa jest Herman Tichomirnow, tak naprawd, jest jego sekretarzem
osobistym. Prochu nie wymyli - nieraz dziwi si, jak Mootow daje sobie rad majc takiego
osobistego sekretarza. Ale i dwaj pozostali pomocnicy Mootowa - Borodajewski i Bieow - te nie s
lepsi. Tak jak Wasilewski, Herman rwnie jest z Mootowem na ty. Mootow nie jest zachwycony
jego prac, ale jako go toleruje. 2 czy 3 lata pniej mianuje go kierownikiem Centralnego Archiwum
Partii przy KC, jednak tylko w dziale dokumentw maej wagi; wszystkimi waniejszymi pismami
zawiaduje sekretariat Stalina i jego sekretarz Towstucha.
Stojc na czele sekretariatu Mootowa zaczynam coraz lepiej poznawa problemy partyjnych
decydentw, zaczynam rozumie istot toczcej si walki o wadz.
Po rewolucji i w czasie wojny domowej wsppraca Lenina z Trockim ukadaa si znakomicie. Pod
koniec wojny domowej (koniec 1920 r.) kraj i partia uwaaj Lenina i Trockiego za wodzw rewolucji,
daleko waniejszych od pozostaych liderw partyjnych. Tak naprawd, to w czasie wojny wszystkim
kierowa Lenin. Kraj i partia niewiele o tym wiedz i skonni s przypisywa zwycistwo przede
wszystkim Trockiemu - organizatorowi i dowdcy Armii Czerwonej. Nimb chway otaczajcy
Trockiego jest Leninowi nie na rk. Zdaje sobie spraw, e przejcie od wojny do budowania ycia
w pokoju bdzie powanym i niebezpiecznym zwrotem. By utrzyma sw czoow pozycj, musi
zachowa wikszo w centralnych organach partii, w KC. Jeszcze przed rewolucj i pniej, w
1917 r., Lenin i stworzona przez niego partia wielokrotnie znajdowali si w mniejszoci i z ogromnym
trudem ponownie wywalczali sobie wikszo. Powtarzao si to i po rewolucji - przypomnijmy dla
przykadu porak, jak Lenin ponis w KC i znalaz si w mniejszoci w tak istotnej sprawie, jak
kwestia pokoju brzeskiego z Niemcami.
Lenin pragnie si zabezpieczy i zagwarantowa sobie wikszo. Moliwo zagroenia swej pozycji
przywdcy widzi jedynie ze strony Trockiego. Pod koniec 1920 r., podczas dyskusji o zwizkach
zawodowych, stara si osabi pozycj Trockiego i pomniejszy jego wpywy. Udaje mu si postawi
Trockiego w niezrcznej sytuacji w zwizku z problemem komunikacji. Trzeba jak najszybciej
odbudowa zrujnowane koleje. Lenin doskonale wie, e Trocki zupenie nie nadaje si do tej pracy;
nie ma te nawet obiektywnych moliwoci jej wykonania. Trocki zostaje mianowany komisarzem
ludowym d/s komunikacji. Wkada w t spraw entuzjazm, patos, dar wymowy, nawyki trybuna. Nic
z tego nie wynika oprcz baaganu. I Trocki odchodzi z poczuciem klski.
W KC Lenin organizuje grup swych najbliszych wsppracownikw spord przeciwnikw
Trockiego. Najbardziej zawzitymi wrogami Trockiego s Stalin i Zinowiew. Zinowiew znienawidzi
Trockiego po udanej ofensywie Judenicza na Piotrogrd jesieni 1919 r. Zinowiew wpad wwczas
w panik i nie by w stanie czymkolwiek dowodzi; przyjecha Trocki, uporzdkowa sytuacj
i pogardliwie zwymyla Zinowiewa - od tej pory zostali wrogami. Nie mniej nienawidzi Trockiego
Stalin. Przez cay okres wojny domowej by on czonkiem Rewolucyjnej Rady Wojskowej w rnych
armiach i na rnych frontach i podlega Trockiemu. Trocki wymaga przestrzegania dyscypliny,
wykonywania rozkazw i zatrudniania specjalistw wojskowych. Stalin zdawa si na lokalne,
niezdyscyplinowane pospolite ruszenie, nie podporzdkowywa si rozkazom naczelnego dowdztwa,
nie cierpia te Trockiego za jego ydowskie pochodzenie. Lenin wci musia peni rol arbitra, a
Trocki ostro atakowa Stalina.
Kamieniew, nie majc adnych osobistych powodw do niechci wobec Trockiego, mniej dny
zaszczytw i mniej skonny do intryg, przyczy si do Zinowiewa i poszed w jego lady. Lenin ca t
grup wywindowa bardzo wysoko. Zinowiew postawiony zosta na czele Kominternu (Trocki przyj
to wwczas spokojnie, mia waniejsze stanowisko - gwnodowodzcego armii w czasie wojny
domowej), a Kamieniewa uczyni swym pierwszym i gwnym pomocnikiem w rzdzie i faktycznie
przekaza mu najwysze kierownictwo gospodark pastwa (Rada Pracy i Obrony). Mao tego, gdy na
kwietniowym plenum KC w 1922 r. Kamieniew, zgodnie z pomysem Zinowiewa, zaproponowa
mianowanie Stalina sekretarzem generalnym KC, Lenin nie protestowa, cho zna Stalina bardzo
dobrze. Ta podporzdkowana Leninowi grupa w marcu 1922 r. zagwarantowaa mu wikszo; Trocki
przesta by niebezpieczny.
Lecz 25 maja 1922 r. nastpio nieoczekiwane wydarzenie, ktre wszystko zmienio - Lenin mia
pierwszy atak choroby. W ostatnich latach Lenin czsto bywa chory: w sierpniu 1918 r. by ranny
(zamach Fanny Kapan), ciko chorowa w marcu 1920 r., od koca 1921 r. do koca marca 1922 r.
take chorowa i odsun si od aktywnej dziaalnoci. Pniej czu si lepiej, 27 marca 1922 r.
wygosi referat sprawozdawczy na zjedzie partii i cakowicie kontrolowa sytuacj. Atak, jaki nastpi
25 maj, wszystko odmieni. Do padziernika 1922 r. Lenin praktycznie w ogle nie pracowa,
a orzeczenie lekarzy (rzecz jasna, tajne, przeznaczone dla Biura Politycznego, a nie dla wszystkich)
konstatowao, i jest to pocztek koca. Po ataku Zinowiew, Kamieniew i Stalin organizuj trjc".
Swego gwnego rywala widz w Trockim. Nie podejmuj jednak jeszcze walki przeciw niemu,
poniewa wbrew wszelkim oczekiwaniom w czerwcu stan zdrowia Lenina zacz si poprawia, a w
padzierniku Lenin wrci do pracy. 20 padziernika wystpi jeszcze na plenum Rady Moskiewskiej, a
3 listopada wygosi referat na IV kongresie Kominternu. W czasie tego powrotu na scen polityczn
ponownie wzi wszystko w gar; zbeszta Stalina za prowadzon przez niego polityk
narodowociow (Stalin, prowadzc polityk nie tyle rusyfikacyjn, ile centralistyczn, sugerowa
w przygotowywanym projekcie konstytucji utworzenie Rosyjskiej Socjalistycznej Republiki
Radzieckiej; Lenin domaga si utworzenia Zwizku Socjalistycznych Republik Radzieckich,
przewidujc moliwo przyczania do niego - w miar sukcesw rewolucji na Wschodzie i na
Zachodzie - innych jeszcze krajw). Lenin mia te zamiar rozprawi si ze Stalinem (oraz z
Ordonikidzem i Dzieryskim) za ich konflikt z KC Gruzji, ale nie zdy ju tego zrobi. W
padzierniku 1922 r. plenum KC pod nieobecno Lenina podjo decyzj osabiajc monopol handlu
zagranicznego. Na kolejnym plenum w grudniu Lenin, ktry znowu powrci do pracy, cofn t
padziernikow decyzj. Wydawao si, e znw trzyma wszystko mocno w rku; trjca" ponownie
powrcia do roli jego zaufanych pomocnikw i wykonawcw.
Lekarze mieli jednak racj - poprawa zdrowia bya krtkotrwaa. Nieleczony w por syfilis by
w ostatnim stadium. Zblia si koniec. 16 grudnia stan Lenina znw si pogorszy, a 23 grudnia by
krytyczny.
Ju w pocztkach grudnia Lenin wiedzia, e ycia pozostao mu niewiele. Dlatego te zobojtnia mu
zarwno problem wikszoci w KC, jak i rywalizacja z Trockim. Martwio go co innego - zdumiewajca
szybko, z jak w cigu kilku miesicy jego choroby zwikszya si wadza aparatu partyjnego, a tym
samym Stalina. Lenin uczyni krok w kierunku zblienia z Trockim i zacz powanie zastanawia si
nad sposobem ograniczenia wzrastajcej stale wadzy Stalina. Myla o wprowadzeniu rnych
rodkw zaradczych, gwnie organizacyjnych. Sam nie by ju w stanie pisa - musia dyktowa
swoim sekretarkom. W pierwszym rzdzie mia zamiar rozszerzy skad KC, by niejako rozmy wadz
aparatu; krokiem nastpnym byoby zreorganizowanie i znaczne powikszenie skadu CKK
i uczynienie z niej przeciwwagi dla biurokratycznego-aparatu partii.
23 i 26 grudnia podyktowa swj pierwszy List do zjazdu (mia na myli XII zjazd partii, ktry mia
odby si w marcu lub kwietniu 1923 r.), w ktrym proponowa rozszerzenie skadu KC. List ten zosta
przekazany w KC Stalinowi. Stalin ukry go, a na zjedzie, ktry odby si w kwietniu, korzystajc
z tego, e Lenin wwczas ju w ogle przesta si pokazywa, przedstawi zawart w licie propozycj
jako wasn (lecz jakoby zgodn z leninowskimi ideami), propozycja zostaa przyjta, liczb czonkw
KC zwikszono z 27 do 40. Stalin uczyni to jednak z zamiarem przeciwnym, ni myla Lenin - zaleao
mu na tym, by zwikszy liczb swoich, dobranych czonkw KC, i tym samym uzyska w KC swoj
wikszo.
24 i 25 grudnia Lenin podyktowa drugi List do zjazdu. Ten wanie list nazywany jest zwykle
Testamentem Lenina. Lenin zawar w nim charakterystyki czoowych liderw partii; postawi problem
przywdztwa na wypadek swojej mierci, skaniajc si zasadniczo ku koncepcji kierownictwa
kolegialnego; mimo to jednak na pierwsze miejsce wysuwa Trockiego. List ten w istocie adresowany
by do tego samego, najbliszego zjazdu partii, lecz Lenin kaza go zapiecztowa i poleci, by
otworzono go dopiero po jego mierci. Dyurna sekretarka nie zapisaa co prawda na kopercie sw
0 jego mierci, lecz powiedziaa o wszystkim zarwno Krupskiej, jak i innym sekretarkom. I Krupska,
skrpowana tym poleceniem, na XII zjedzie koperty nie otworzya - Lenin jeszcze y.
Tymczasem Lenin, zastanawiajc si wci nad tymi problemami, po kilku dniach doszed do wniosku,
e Stalina naley koniecznie usun, ze stanowiska sekretarza generalnego partii. 4 czy 5 stycznia
zrobi znany dopisek do testamentu i w ktrym mwi o grubiastwie i innych wadach Stalina,
1zaleca partii usunicie Stalina z tego stanowiska. Dopisek ten zosta doczony do Listu do zjazdu
i zapiecztowany, ale - podobnie jak list - nie zosta przed Krupsk otwarty przed zjazdem. Lecz tre
testamentu znay sekretarki Lenina i opowiedziay j Krupskiej.
Drug cz swego planu Lenin wyoy w podyktowanym przez siebie artykule pt. Jak musimy
zreorganizowa. Inspekcj Robotniczo-Chopsk. Dyktowa ten artyku od pocztku marca i przesa go
do KC, gdzie tym razem dotar bez przeszkd. Inspekcja (Rabkrin) zostaa zreorganizowana
w czerwcu, formalnie, wedug projektu Lenina, lecz w istocie rzeczy znw na uytek celw Stalina.
W lutym i marcu stan Lenina nie ulega zmianie. Wtedy wanie podj ostateczn decyzj o walce ze
Stalinem i kierowanym przeze biurokratycznym aparatem Pod naciskiem Lenina powstaje w kocu
lutego komisja KC do walki z biurokracj (Lenin ma na myli przede wszystkim zbiurokratyzowanie
Biura Organizacyjnego; ma te nadziej, e na zbliajcym si zjedzie bdzie kierowa walk ze
Stalinem, choby nawet ze swego pokoju).
Tymczasem Stalin po powtrnym pogorszeniu si stanu zdrowia Lenina w poowie grudnia (lekarze
uznali, e jest to w istocie drugi atak) nabra przekonania, e z Leninem mona si ju waciwie
specjalnie nie liczy. Sta si ordynarny wobec Krupskiej, ktra kontaktowaa si z nim w imieniu
Lenina. W styczniu 1923 r. sekretarka Lenina Fotijewa poprosia Stalina o dostarczenie interesujcych
Lenina materiaw na temat kwestii gruziskiej. Stalin odmwi ich wydania (nie mog bez wiedzy
Biura Politycznego). W pocztkach marca tak zbeszta Krupsk, e ta przybiega do Lenina we zach;
oburzony Lenin podyktowa list do Stalina, oznajmiajcy, e zrywa z nim wszelkie kontakty osobiste.
Bardzo go to jednak zdenerwowao i 6 marca dosta trzeciego ataku, po ktrym zosta sparaliowany,
nie mg mwi i niemal cakowicie utraci wiadomo. Zszed ju na dobre ze sceny politycznej,
a pozostae 10 miesicy jego ycia byy tylko powolnym umieraniem.
(O tym wszystkim dowiedziaem si na pocztku 1923 r. z drugiej rki - od sekretarzy Mootowa; po
kilku miesicach uzyskaem potwierdzenie tych faktw od sekretarzy Stalina i sekretarek Lenina).
Od stycznia 1923 r. wadz zaczyna sprawowa trjca". Przez pierwsze dwa miesice obawia si
jeszcze sojuszu Trockiego z umierajcym Leninem; ale po marcowym ataku Lenina ju nie byo
i moga zacz przygotowania do usunicia Trockiego. Jednak do lata zajmowaa si wycznie
wzmacnianiem swej pozycji.
Zjazd partii odby si midzy 17 a 25 kwietnia 1923 r. Najistotniejsze byo to, kto wygosi na zjedzie
referat sprawozdawczy KC - najwaniejszy polityczny dokument roku. Dotd robi to zawsze Lenin.
Ten, kto wygosi go teraz, bdzie uwaany przez parti za jego nastpc.
Na posiedzeniu Biura Politycznego Stalin zaproponowa, by referat wygosi Trocki. Byo to w stylu
Stalina. Energicznie prowadzi kreci robot rozlokowywania swych ludzi, ale wikszo na zjedzie
pozwoli mu to uzyska dopiero za dwa lata. Na razie naley zyska na czasie i upi czujno
Trockiego.
Trocki z zadziwiajc naiwnoci odmawia; nie chce, by w partii mylano, e uzurpuje sobie miejsce
chorego Lenina, i proponuje, by referat wygosi sekretarz generalny KC, Stalin. (Wyobraam sobie
stan ducha Zinowiewa w tym momencie). Lecz Stalin rwnie odmawia; doskonale wie, e partia tego
nie zrozumie i nie zaakceptuje - nikt nie uwaa Stalina za przywdc partii. Wreszcie, nie bez zasugi
Kamieniewa, wygoszenie referatu powierzono Zinowiewowi. Jest przewodniczcym Kominternu
i jeli ju kto ma czasowo zastpowa Lenina podczas choroby, to najzrczniej bdzie, by by to
wanie on. I na kwietniowym zjedzie referat sprawozdawczy KC wygasza Zinowiew.
W maju i czerwcu trjca" nadal umacnia swe pozycje. Zinowiew uznawany jest w partii nie tyle za
przywdc, ile za osob numer jeden. Kamieniew - numer dwa - faktycznie zastpuje Lenina na
stanowisku premiera i przewodniczcego Rady Pracy i Obrony. Przewodniczy te posiedzeniom Biura
Politycznego. Stalin jest osob numer trzy, lecz zajmuje si przede wszystkim potajemnym
przygotowywaniem sobie przyszej wikszoci. Kamieniewa i Zinowiewa nie interesuje tego rodzaju
dziaalno; ich gwn trosk jest znalezienie sposobu na polityczne zdyskredytowanie Trockiego
i odsunicie go od wadzy.
Lenin przesta funkcjonowa, lecz jego sekretariat si inercji pracuje nadal. Lenin ma w zasadzie dwie
sekretarki - Glasser i Fotijew. Dwie spord pozostaych bliskich wsppracownic - Woodiczewa i
Sara Flakserman - peniy wraz z nimi w ostatnich dniach choroby obowizki dyurnych sekretarek";
dyuroway na zmian, tak by w kadej chwili by do dyspozycji Lenina, gdyby ten zechcia
podyktowa jaki list, polecenie czy artyku. Sara Flakserman przechodzi do Maej Rady Komisarzy
Ludowych (jest to swego rodzaju komisja, nadajca odpowiedni posta prawn wszelkim projektom
Rady Komisarzy Ludowych) i zostaje jej sekretarzem. Fotijewa, penica oficjalnie funkcj sekretarza
Rady Komisarzy Ludowych ZSRR, pracuje z Kamieniewem. Opowiada mu wiele drobnych sekretw
leninowskiego sekretariatu, by zachowa swe stanowisko. Ale Kamieniew to nie Stalin - szczegy
ycia Lenina niezbyt go interesuj.
Z dwch sekretarek Lenina pierwsz jest Maria Ignatiewna Glasser. Jest jego sekretark w Biurze
Politycznym, Lidia Fotijewa - w Radzie Komisarzy Ludowych. Jednak to nazwisko Fotijewej zna caa
Rosja, gdy od wielu lat podpisuje wraz z Leninem wszystkie dekrety rzdowe. Nazwiska Glasser nie
zna nikt - praca Biura Politycznego jest cakowicie tajna. Tymczasem wanie w Biurze Politycznym
dziej si rzeczy najwaniejsze, a na jego posiedzeniach wszystkie gwne decyzje i dyrektywy
zapisuje Glasser. Rada Komisarzy Ludowych decyzje te tylko legalizuje zgodnie z radzieckim
porzdkiem prawnym, za Fotijewa musi jedynie czuwa nad tym, by dekrety Rady cile
odpowiaday decyzjom Biura Politycznego; sama nie bierze udziau w ich przygotowaniu
i formuowaniu, tak jak to czyni Glasser.
Glasser peni funkcj sekretarza na wszystkich posiedzeniach Biura Politycznego, waniejszych komisji
tego biura i plenach KC. Jest to maa garbuska o rozumnej i niedobrej twarzy. Jest doskona
sekretark i bardzo mdr kobiet. Sama oczywicie o niczym nie decyduje, ale wietnie rozumie
wszystko, co dzieje si na posiedzeniach Biura Politycznego, i to, co dyktuje jej Lenin; notuje
dokadnie i szybko. Jest duchem oddana Leninowi i znajc przejawian od kilku miesicy wrogo
Lenina wobec stalinowskiego aparatu biurokratycznego, nie podejmuje adnych prb przejcia na
sub do Stalina. Stalin uznaje wic, e pora j usun i zastpi wasnym czowiekiem. Stanowisko
sekretarza Biura Politycznego jest zbyt wane - zbiegaj si tu wszystkie tajemnice partii i wadzy.
W kocu czerwca Stalin uzyskuje zgod Kamieniewa i Zinowiewa, i zdejmuje Glasser ze stanowiska
sekretarza Biura Politycznego. Lecz zastpc znale nieatwo. Praca sekretarza Biura Politycznego
wymaga wielu umiejtnoci. Sekretarzujc na posiedzeniach powinien on nie tylko doskonale
pojmowa sedno wszystkich debat i tego, co dzieje si w Biurze Politycznym, lecz powinien take:
1) uwanie przysuchiwa si obradom;
2) pilnowa, by wszyscy czonkowie Biura w por otrzymywali wszelkie potrzebne materiay;
3) kierowa strumieniem dygnitarzy wzywanych na posiedzenie w zwizku z kolejnymi
punktami porzdku dziennego;
4) interweniowa w przebieg obrad, gdy popenia si jaki bd lub gdy uczestnicy zapominaj,
co wczeniej zostao postanowione w danej sprawie;
5) nada przy tym z zapisywaniem uchwa i decyzji;
6) by pamici Biura Politycznego, udzielajc natychmiast wszelkich niezbdnych informacji.
Glasser dawaa sobie z tym wszystkim rad. Stalin prbuje zastpi j swoimi dwoma sekretarzami -
Nazaretianem i Towstuch, majc nadziej, e razem, dzielc si obowizkami, zdoaj upora si
z prac.
Prba ta koczy si jednak kompletnym fiaskiem. Nazaretian i Towstucha nie s w stanie wypeni
wszystkich obowizkw, nie nadaj, trac orientacj i nie rozumiej, o co chodzi. Praca Biura
Politycznego wyranie si rozprzga. Jego czonkowie widz, e wszystko si wali, ale na razie milcz.
Wreszcie wybucha Trocki. Pretekstem staje si opracowanie noty Komisariatu Spraw Zagranicznych
do rzdu Wielkiej Brytanii. Projekt noty sporzdzi Trocki, Biuro Polityczne w toku dyskusji wnioso do
niej pewne poprawki. Sekretarze, nie rozumiejc ich sensu, nie wprowadzili do projektu
odpowiednich zmian. Po posiedzeniu trzeba jedzi do wszystkich czonkw Biura Politycznego,
poprawia tekst, uzgadnia go itd.
Na nastpnym posiedzeniu Trocki pisze nastpujc notatk (przekaza mi j Nazaretian i zachowaa
si u mnie do tej pory):
Wycznie do wiadomoci czonkw Biura politycznego. Tow. Litwinow twierdzi, e sekretarze
posiedzenia nie robili adnych zapiskw w zwizku z not. Jest to niedopuszczalne. W przyszoci
naley zapewni wikszy porzdek. Sekretarze powinni mie przed sob tekst noty (wysaem)
i zaznacza uwagi. W przeciwnym razie mog powsta nieporozumienia. Trocki (podkrelenia
Trockiego)
Zinowiew pisze na notatce: Konieczny jest stenograf. C.Z.
Bucharin: Popieram. N. Buch.
Stalin, bardzo niezadowolony z powodu niepowodzenia swoich zamierze, z waciwym sobie
grubiastwem i nieuczciwoci pisze: Bzdury. Sekretarze by notowali, gdyby Trocki i Cziczerin nie
robili tego sami. Przeciwnie, jest celowe, by dla zachowania tajemnicy w tego typu sprawach nie byo
adnych notatek sekretarzy. J.St. (podkrelenia Stalina).
Tomski: Stenograf nie jest potrzebny. M.Tom.
Kamieniew: Stenograf (komunista, sprawdzony, do pomocy sekretarzom posiedzenia) - potrzebny.
L.Kam.
Czemu pisz, e Stalin jest ewidentnie nieuczciwy? Podkrela sowa w tego typu sprawach , jak gdyby
omawiana sprawa noty bya czym niezwykle tajnym. A przecie w codziennej pracy Biura
Politycznego ogromna wikszo spraw jest rwnie, a moe nawet i bardziej tajna. Okrelanie spraw,
w ktrych nie naley ufa sekretarzom, jest po prostu gupie, a nawet niemoliwe. Nawiasem
mwic, Trocki pisze wycznie do wiadomoci czonkw Biura Politycznego po to, by pokaza, e
z opini sekretarzy zupenie si nie liczy. Stalin przekazuje t notatk Nazaretianowi, ktremu akurat
w ogle nie powinna zosta pokazana.
Stalin musi jednak ustpi. Jake by chcia, aby sekretarzami Biura Politycznego byli jego ludzie -
Nazaretian i Towstucha. Niestety, nic z tego nie wychodzi. Jest Baanow, ktry wietnie radzi sobie
z obowizkami sekretarza Biura Organizacyjnego i prawdopodobnie dobrze da sobie rad
z obowizkami sekretarza Biura Politycznego. Lecz czy okae si on swoim czowiekiem? Oto
problem. Trzeba zaryzykowa.
9 sierpnia Biuro Organizacyjne postanawia: Mianowa tow. Baanowa pomocnikiem sekretarza KC,
Stalina, jednoczenie zwalniajc go z funkcji sekretarza Biura Organizacyjnego. W decyzji tej Stalin nie
mwi, e mam by sekretarzem Biura Politycznego. Jest to przemylane. Zostaj mianowany jego
pomocnikiem. Nominacja na stanowisko sekretarza Biura Politycznego ley w jego kompetencji.
Mianuje na to stanowisko albo swego pomocnika, albo kogo uzna za stosowne (w dalszej przyszoci
wyznaczy Malenkowa, ktry jego formalnym pomocnikiem jeszcze nie tak prdko zostanie).
POMOCNIK STALINA - SEKRETARZ BIURA POLITYCZNEGO
Zatwierdzanie porzdku dziennego posiedze Biura Politycznego. Mechanizm wadzy trjcy.
Techniczny aparat Biura Politycznego. Kurierski oddzia GPU. cile tajne. Tamara Chazanowa.
Sekretariat Stalina. Nazaretian. Podzia pracy w sekretariacie. Kanner. 1. Dom Rad. 4 pitro domu KC
partii. Pocztek pracy ze Stalinem. Krcioek". Tow. Stalin sucha". Odbudowa kawalerii i 7 milionw
dolarw. Posiedzenie Biura Politycznego.
Nazaretian, przekazujc mi sprawy sekretariatu Biura Politycznego, mwi: Towarzyszu Baanow, nie
zdajecie sobie nawet sprawy, jak wane obejmujecie teraz stanowisko. Rzeczywicie przekonam si
o tym dopiero dwa dni pniej, gdy po raz pierwszy bd referowa projekt porzdku dziennego
obrad kolejnego posiedzenia Biura Politycznego.
Biuro Polityczne to centralny organ wadzy. Rozstrzyga ono wszystkie waniejsze sprawy zwizane
z kierowaniem pastwem (a take wiatow rewolucj). Obraduje 2-3 razy w tygodniu. Porzdek
dzienny jego regularnych posiedze obejmuje okoo stu, a niekiedy i 150 spraw. Zdarzaj si te
posiedzenia nadzwyczajne, powicone szczeglnie pilnym sprawom. Wszystkie resorty i instytucje
centralne, ktre przesyaj swoje sprawy do decyzji Biura Politycznego, przekazuj je mnie - do
sekretariatu Biura. Po ich zbadaniu sporzdzam projekt porzdku dziennego kolejnego posiedzenia
Biura Politycznego. Nie ja go jednak zatwierdzam - decyzj w tej sprawie podejmuje trjca.
Nieoczekiwanie odkrywam teraz rzeczywisty mechanizm wadzy trjcy.
W przeddzie posiedzenia spotykaj si ze sob Zinowiew, Kamieniew i Stalin. Niegdy posiedzenia te
odbyway si zazwyczaj w mieszkaniu Zinowiewa, pniej zwykle w gabinecie Stalina w KC. Oficjalnym
pretekstem jest zatwierdzenie porzdku obrad Biura Politycznego. aden statut ani przepis nie
przewiduje zatwierdzania porzdku dziennego. Mog to zrobi ja, moe to zrobi Stalin. Zatwierdza
go jednak trjca - owo zebranie trjcy jest w istocie posiedzeniem tajnego rzdu, na ktrym z gry
rozstrzyga si wszystkie waniejsze sprawy. Uczestnicz w nim tylko cztery osoby - trjca i ja.
Omawiam pokrtce kady punkt przewidziany w porzdku obrad, charakteryzuj zawarty w nim
problem. Formalnie rzecz biorc, trjca ma decydowa, czy dan spraw przedstawi na posiedzeniu
Biura Politycznego, czy zaatwi j w inny sposb. W rzeczywistoci ustala sposb jej rozstrzygnicia,
a nawet dzieli midzy siebie role, jakie trzeba bdzie w zwizku z tym odegra na jutrzejszym
posiedzeniu.
Nie wpisuj do protokou adnych postanowie, cho w istocie wszystko z gry decyduje si wanie
tu. Jutro na posiedzeniu Biura Politycznego bdzie dyskusja, zostan podjte decyzje, niemniej to, co
najwaniejsze omwiono ju wczeniej, w wskim gronie osb faktycznie sprawujcych wadz,
omwiono szczerze, bo przecie przed przyjacimi nic ma si czego wstydzi. To wanie jest
prawdziwy rzd. Moja rola pierwszego referenta wszystkich tajemnic i zakulisowych decyzji jest
o wiele waniejsza ni rola zwykego sekretarza Biura Politycznego. Teraz dopiero pojem sens uwagi
Nazaretiana.
Nic, co prawda, na tym wiecie nie jest wieczne, nie jest wieczna take trjca; niemniej jednak ten
mechanizm wadzy bdzie znakomicie funkcjonowa jeszcze dwa lata.
Moje ujcie kadego tematu na obradach trjcy musi by krtkie, jasne i dokadne. Widz, e trjca
jest ze mnie bardzo zadowolona.
Podlega mi sekretariat Biura Politycznego. Skada si on, podobnie jak i sekretariat Biura
Organizacyjnego, z dziesiciu oddanych, dobranych i sprawdzonych dziaaczy partyjnych. Rwnie
i tutaj pracuje si od witu do nocy. Baagan. A chaos s jeszcze wiksze ni w Biurze Organizacyjnym
- znacznie wicej tu stosw nieuporzdkowanych papierzysk. Rzadko udaje si znale potrzebne
pismo czy notatk. A jeli nawet si udaje, to tylko dlatego, e jedna z pracownic, Luda Kuryndina,
panienka wysoka i tga, obdarzona jest niezwyk, wprost niepojt pamici. Dajmy na to, e trzeba
natychmiast odnale referat, przysany dwa czy trzy miesice temu przez Rad Najwysz
Gospodarki Narodowej, na temat polityki cen. Gdzie on moe by? Znale go nie sposb. Kuryndina
popada w trans jasnowidzenia i przypomina sobie, e chyba widziaa go w jednej z teczek lecych
gdzie w tamtym kcie (ogromnego archiwum). Przeglda si wic wskazany stos teczek i niekiedy
rzeczywicie referat si odnajduje.
Przystpuj do podobnej reorganizacji, jaka miaa miejsce w Biurze Organizacyjnym - wprowadzajc
kartoteki i indeksy. Tu jednak personel przyjmuje to znacznie przychylniej. Sekretariat Biura
Organizacyjnego znajduje si na tym samym pitrze i cudotwrcze efekty reformy s od dawna
znane. Po upywie 2 czy 3 miesicy wszystko dochodzi do normy, kady papierek daje si natychmiast
odszuka. Sekretarze KC i kierownicy wydziaw, ktrzy niegdy byli zdania, e zwracanie si
z czymkolwiek do sekretariatu Biura Politycznego przypomina zapuszczanie si w otcha i nic
sensownego nie moe z tego wynikn, teraz nie tylko przychodz do nas i z miejsca otrzymuj
potrzebn informacj, ale take zaczynaj stawia nas za wzr swoim podwadnym: Czemu macie taki
baagan ? Dlaczego nie moecie nic znale? Spjrzcie, w sekretariacie Biura Politycznego jest dziesi
razy wicej papierw, a kady potrzebny dokument znajduje si natychmiast.
Po trzech miesicach personel, tak jak to miao miejsce w Biurze Organizacyjnym, zaczyna pracowa
normalnie; robota koczy si nie o pierwszej w nocy, lecz o 5-6 po poudniu. Tu jednak nie na
pretensji. Ludzie wiedz, e nie s zwykymi urzdnikami. Zdaj sobie spraw, e przez ich rce stale
przechodz wszystkie tajemnice pastwowe, s z tego dumni, zawsze i wszdzie maj si za osoby
szczeglnie zaufane.
Poniewa wszystkie materiay przechodzce przez mj sekretariat s szczeglnie" i cile tajne",
wic rozsyaniem ich i odbieraniem zajmuje si specjalny oddzia kurierski GPU. S to dobrani,
wyszkoleni i wytresowani czekici, dobrze uzbrojeni i od stp do gw ubrani w skr. Z materiaami
czy protokoem posiedzenia Biura Politycznego w zapiecztowanej kopercie przenikaj przez
wszystkie tamy sekretariatw wprost do adresata, czonka KC lub rzdu: Dla towarzysza takiego to
a takiego, pilne, cile tajne, do rak wasnych, za pokwitowaniem na kopercie. Jeli, dajmy na to,
koperta zaadresowana jest do Trockiego, to dotr do jego gabinetu, nie oddadz jej po drodze
nikomu za adn cen, wrcz j do rk wasnych Trockiemu, bd czeka, a j rozpiecztuje, i nie
odejd, pki nie pokwituje odbioru i nie odda koperty z wasnym podpisem. Wbito im do gw, e za
powierzon kopert odpowiadaj yciem, i odebra im j mona tylko po ich trupie. Sekretariat Biura
Politycznego mieci si na 4 pitrze gmachu KC na Placu Starym. Posiedzenia Biura odbywaj si na
Kremlu, w sali posiedze Rady Komisarzy Ludowych. Ja i moi pomocnicy wozimy na Kreml ogromnym
samochodem drogocenny adunek - materiay Biura Politycznego, ostatnie protokoy. W
samochodzie towarzysz nam dwaj uzbrojeni czekici z oddziau kurierskiego. Ich twarze zawsze
wyraaj napicie - nauczono ich, e nie ma nic bardziej tajnego od tych materiaw i e naley ich
broni do ostatniej kropli krwi. Rzecz jasna, nikt i nigdy nas nie napada.
Po przeczytaniu protokou lub Innego materiau Biura Politycznego adresat, czonek KC (nie majcy
prawa robienia odpisu), za porednictwem tego oddziau kurierskiego odsya przeczytane teksty
z powrotem do sekretariatu Biura Politycznego, gdzie prowadzony jest wykaz dokumentw, akty
wysyki i zwrotu, a nastpnie materiay s niszczone (z wyjtkiem tego, co przekazywane jest do
archiwum).
Ca t robot, a take powielaniem materiaw, drukowaniem protokow i wycigw, archiwaliami
oraz wszelk inn techniczn stron pracy zajmuj si moi wsppracownicy.
Jest wrd nich bardzo adna dziewczyna, Gruzinka o piknych, czarnych oczach, Tamara Chazanowa.
Nigdy jeszcze nie przeyem prawdziwie wielkiego romansu. Od romansu z Tamar w por jednak si
powstrzymuj - dziewczyna jest rwnie pikna jak niemdra. Kilka lat pniej, zostanie wielk
przyjacik ony Stalina, Nadii Allilujewej jednake nie na takich samych prawach, jak na przykad
ona Mootowa Pereka. Tamara bdzie wielbi Nadi jak pensjonarka i chodzi za ni krok w krok,
bdzie spdza u Nadii cay swj czas i zajmowa si jej dziemi. Bdzie si nimi zajmowa take
wwczas, gdy Nadia popeni samobjstwo, a dzieci zdane zostan na ask suby. W tym te czasie
bdzie si cieszy, jak si zdaje, szczeglnymi wzgldami Stalina. Jest jednak tak gupia, e Stalin nie
moe jej znie na duej. Uwodzi w kocu (bdc sekretarzem miejscowej organizacji zwizkowej)
czonka Biura Politycznego Andrejewa, ktry si z ni eni.
Jestem obecnie pracownikiem sekretariatu Stalina. Instytucja ta bdzie miaa dug histori.
Nominalnie na jej czele stoi Nazaretian. Wkrtce jednak odejdzie na urlop, przeduajcy si
z powodu choroby. Bdzie z powrotem na krtko pod koniec roku, potem Stalin oddeleguje go do
Prawdy ze specjalnymi poruczeniami (opowiem o tym pniej - to gona sprawa) i Nazaretian nie
wrci ju do aparatu KC.
Amajak Nazaretian jest Ormianinem, czowiekiem bardzo kulturalnym, mdrym, agodnym
i powcigliwym. Swego czasu prowadzi razem ze Stalinem dziaalno partyjn na Kaukazie. Tylko
trzech ludzi jest dzi na ty ze Stalinem: Woroszyow, Ordonikidze i Nazaretian. Wszyscy oni zwracaj
si do Stalina uywajc starego partyjnego pseudonimu Koba. Odnosz wraenie, e Stalina zaczyna
ju krpowa fakt, i jego sekretarz mwi mu ty. Zmierza ju ku wadzy autokratycznej nad ca Rosj
i ten drobiazg jest dla bardzo nieprzyjemny. Z kocem roku uwalnia si od Nazaretiana w sposb
niezbyt elegancki, po czym, jak si wydaje, ich osobiste kontakty zostay zerwane. Nazaretian
wyjedzie na Ural jako przewodniczcy obwodowej komisji kontroli partyjnej, pniej wrci do
Moskwy, gdzie bdzie pracowa w aparacie CKK. W komityw ze Stalinem wchodzi ju nie bdzie, w
1937 r. z rozkazu Stalina zostanie rozstrzelany.
Inaczej ma si rzecz z drugim pomocnikiem Stalina, Iwanem Pawowiczem Towstuch. A do samej
mierci (1935 r.) bdzie odgrywa wan rol w sekretariacie Stalina i u jego boku. Teraz jednak i w
cigu najbliszych miesicy w sekretariacie bdzie pojawia si rzadko, gdy wykonuje specjalne
polecenie Stalina - organizuje Instytut Lenina. Obecnie w sekretariacie stale pracuj trzej pomocnicy
Stalina: ja, Mechlis i Kanner. Gdy w rozmowach zakrelamy zakres obowizkw kadego z nas,
wyglda to mniej wicej tak: Baanow - sekretarz Stalina do spraw Biura Politycznego, Mechlis -
sekretarz osobisty, Grisza Kanner - sekretarz do spraw pciemnych.
Wymaga to pewnych wyjanie. Co do mnie i Mechlisa sprawa wyglda stosunkowo prosto. W naszej
pracy nie ma nic niejasnego. Wszystko, co jest adresowane i co przychodzi do Biura Politycznego,
trafia do mnie. Wszystko, co adresowane jest osobicie do Stalina, trafia do Mechlisa, ktry referuje
to adresatowi. Ja obsuguj, jeli tak mona rzec. Biuro Polityczne, Mechlis - Stalina. Griszy Kannerowi
oficjalnie przydzielono do nieokrelone funkcje bytowe. Zajmuje si on sprawami bezpieczestwa,
mieszkaniami, samochodami, urlopami, komisj zdrowia KC, organizacj partyjn KC - rozmaitymi,
wydawa by si mogo, drobiazgami. Lecz jest to tylko wierzchoek gry lodowej, co jest niej - mona
si tylko domyla.
Bardzo prdko odkrywam, na czym polega gwne zadanie Griszy Kannera. Administracj KC kieruje
stary czekista, byy czonek kolegium WCzK, Ksenofontow. Wraz ze swoim zastpc Brizanowskim
(rwnie czekist) Ksenofontow pracuje zgodnie z poleceniami i na rozkaz Griszy.
Gdy zostaj mianowany sekretarzem Biura Politycznego, Grisza Kanner i Ksenofontow od razu
ustalaj, e koniecznie musz przenie si na Kreml lub przynajmniej do 1. Domu Rad. oskutka,
w ktrej mieszkam, to waciwie zajazd. Wchodzi tam kady, kto chce. Obecnie organy
bezpieczestwa" maj za zadanie ochron mej bezcennej osoby. Jest to proste na Kremlu, dokd
mona wej dopiero po dopenieniu szeregu formalnoci i po dokadnym sprawdzeniu. W 1. Domu
Rad rwnie jest komendantura; kady, kto chce do kogo wej, musi najpierw zadzwoni do niego
z wartowni, dosta przepustk, a przy wyjciu odda j z podpisem osoby, u ktrej, by. Do wanym
jeszcze argumentem jest to, e mgbym zabiera do domu rne pilne prace, a s to wszak
nadzwyczaj tajne dokumenty Biura Politycznego. oskutka adn miar si do tego nie nadaje.
Wyraam zgod, lecz na Kreml przenosi si nie chc - czowiek jest tam ledzony na kadym kroku,
nie sposb kichn, by nie dowiedziao si o tym GPU. W 1. Domu Rad jest mimo wszystko nieco
swobodniej. Przeprowadzam si tam. W domu tym mieszkaj Kaganowicz, Kanner, Mechlis i
Towstucha.
KC partii, mieszczcy si w 1922 r. i w pierwszej poowie 1923 na Wozdwience, przenosi si obecnie
do ogromnego budynku przy Placu Starym. Czwarte pitro gmachu przydzielone zostaje sekretarzom
KC i naszym tajnym subom. Po wejciu na 4 pitro mona pj korytarzem na prawo - tam pracuje
Stalin, jego pomocnicy i sekretariat Biura Politycznego, mona te pj na lewo - tu urzduj
Mootow i Rudzutak, ich pomocnicy oraz mieci si sekretariat Biura Organizacyjnego. W pierwszym
korytarzu po prawej stronie pierwsze drzwi na lewo prowadz do biura Kannera i Mechlisa. Do
Stalina mona dosta si jedynie przez to wanie biuro, i to nie bezporednio, lecz przez pokoik,
w ktrym dyuruje goniec (tga czekistka, Nina Fomienko). Za gabinetem Stalina znajduje si duy
pokj, w ktrym odbywaj si narady Stalina i Mootowa. Tu za nim mieci si gabinet Mootowa.
Stalin i Mootow spotykaj si wielokrotnie w cigu dnia w tym rodkowym pokoju.
Do gabinetu Stalina nie mona wej bez zameldowania Mechlisa. Goniec wchodzi tylko wwczas,
gdy Stalin przywouje go dzwonkiem. Kanner i Towstucha, jeli musz si spotka ze Stalinem, pytaj
go uprzednio telefonicznie o zezwolenie. Tylko dwie osoby mog wej do Stalina bez meldowania
si: ja i Mechlis; Mechlis jako sekretarz osobisty, ja - poniewa musz porozumiewa si ze Stalinem
w sprawach Biura Politycznego, ktre traktowane s jako najwaniejsze i najpilniejsze. Mam prawo
wchodzi do Stalina niezalenie od tego, kto u niego jest, czym jest zajty, i zwracam si
bezporednio do niego samego. Przerywa wwczas swoje zajcie czy zebranie i zajmuje si spraw,
z ktr przyszedem - problemy Biura politycznego s pilniejsze od innych. Podobne uprawnienia
mam rwnie wobec wszystkich sekretarzy KC i wszystkich radzieckich dygnitarzy. Jeli zachodzi
potrzeba, wchodz na kade zebranie (nawet na posiedzenie rzdu) lub do gabinetu dowolnego
ministra, bez czekania i meldowania si - wiadomo, e przychodz wycznie w sprawach Biura
Politycznego, czyli w sprawach najwaniejszych.
W pierwszych dniach mojej pracy dziesitki razy dziennie chodz do Stalina, by przedstawia mu
nadchodzce do Biura Politycznego dokumenty. Szybko spostrzegam, e nie interesuje go ani tre
tych papierw, ani sposb zaatwienia przedstawianych w nich spraw. Gdy pytam go, co naley zrobi
w jakiej sprawie, odpowiada: A co wedug was naley zrobi? Wypowiadam swoj opini: wnie na
obrady Biura Politycznego, przekaza do ktrej komisji KC, uzna, e problem nie jest opracowany
i uzgodniony w sposb dostateczny, a zatem zleci resortowi uzgodnienie go z innymi resortami itd.
Stalin natychmiast si zgadza: Dobrze, tak zrbcie. Dochodz do wniosku, e chodz do niego na
prno i e powinienem przejawia wicej inicjatywy. Tak te robi. W sekretariacie Stalina
wyjaniaj mi, e nie czyta on adnych papierw i nie interesuje si adnymi sprawami. Zaczyna
nurtowa mnie pytanie: czym si wobec tego zajmuje?
W najbliszych dniach uzyskuj nieoczekiwan odpowied. Jak zwykle bez zapowiadania si, wchodz
do Stalina z jak piln spraw Rozmawia przez telefon, cile rzecz biorc, nie rozmawia, lecz sucha -
trzyma suchawk i sucha. Nie chc mu przeszkadza, spraw mam jednak piln, wic grzecznie
czekam, skoczy. Trwa to pewien czas. Stalin sucha i nic nie mwi. Stoj i czekam. Wreszcie ze
zdumieniem uwiadamiam sobie, e suchawki wszystkich czterech stojcych na biurku telefonw
le na aparatach, on za trzyma przy uchu suchawk jakiego innego, nie znanego mi telefonu, od
ktrego sznur biegnie, nie wiedzie czemu, do szuflady biurka. Patrz raz jeszcze. Oto cztery telefony
Stalina: wewntrzny - do rozmw w obrbie KC, poczenia przez telefonistk z KC; Grny Kreml
u telefon do rozmw czonych przez central Grnego Kremla; Dolny Kreml - telefon do rozmw
czonych przez central Dolnego Kremla (przez oba te telefony mona rozmawia z wysoko
postawionymi pracownikami i ich rodzinami - Grny czy gwnie gabinety subowe. Dolny -
mieszkania prywatne; centrale obsuguj telefonistki, dobierane przez GPU i bdce na subie GPU);
i wreszcie czwarty - tzw. krcioek. Jest to telefon automatyczny z niewielk liczb abonentw
(pocztkowo 60, pniej 80, potem wicej). Zainstalowano go na polecenie Lenina, ktry uwaa, e
prowadzenie poufnych i bardzo wanych rozmw poprzez central jest niebezpieczne ze wzgldu na
moliwo podsuchiwania ich przez telefonistki. Zaoono wic specjaln central automatyczn, bez
telefonistek; przeznaczon wycznie do rozmw midzy czonkami rzdu. W ten sposb
zagwarantowano tajno wanych rozmw. Nawiasem mwic, w krcioek sta si oznak
przynalenoci do najwyszych krgw wadzy. Przydzielano go wycznie czonkom KC, ministrom
(komisarzom ludowym), ich zastpcom i oczywicie wszystkim czonkom i zastpcom czonkw Biura
Politycznego. Czonkowie Biura Politycznego mieli takie telefony nie tylko w gabinetach subowych,
lecz rwnie w mieszkaniach prywatnych.
Stalin nie rozmawia zatem przez aden z tych telefonw. Po chwili orientuj si, e w biurku ma jak
centralk, dziki ktrej moe wcza si i podsuchiwa kad rozmow prowadzon za
porednictwem krciokw. Rozmawiajcy przez te telefony czonkowie rzdu s przekonani, e
podsucha ich nie sposb - poczenia s przecie automatyczne. Dlatego te rozmawiaj otwarcie,
co daje moliwo poznania wszystkich ich tajemnic.
Stalin unosi gow i patrzy mi prosto w oczy cikim, uwanym spojrzeniem. Czy zdaj sobie spraw,
co odkryem? Oczywicie, e tak, i Stalin to widzi. Wchodzc jednak do niego wielokrotnie w cigu
dnia bez zapowiadania si i tak prdzej czy pniej musiabym to odkry, nie mogo by inaczej.
Wzrok Stalina pyta, czy rozumiem, jakie konsekwencje wynikaj z tego dla mnie osobicie.
Oczywicie, rozumiem. W walce Stalina o wadz jest to jeden z najwaniejszych sekretw - ma
mono podsuchiwania rozmw midzy tymi wszystkimi trockimi, kamieniewami i zinowiewami,
wie, co myl i jakie maj zamiary. Jest to potna bro. Tylko Stalin widzi wszystko, pozostali to
lepcy. Nie podejrzewaj i jeszcze dugie lata nie bd podejrzewa, ze zna ich myli, wszystkie plany
i machinacje, wie te, co o nim myl, co knuj przeciw niemu. Ta wiedza moe mu da zwycistwo
w walce o wadz. Rzecz jasna, e za jedno zbdne sowo na temat tego, co widziaem, Stalin
zlikwiduje mnie w jednej chwili.
Ja take patrz Stalinowi prosto w oczy. Nic nie mwimy, lecz i tak wszystko jest jasne. Udaj, e nie
mam zamiaru zawraca mu gowy przyniesionymi dokumentami, i wychodz. Stalin zapewne uwaa,
e dochowam tajemnicy.
Przemylawszy wszystko, dochodz do wniosku, e jeszcze co najmniej jeden czowiek, Mechlis, nie
moe o tym nie wiedzie - on tak e wchodzi do gabinetu Stalina bez meldowania si. Wybrawszy
odpowiedni moment mwi mu, e podobnie jak on ja take znam t tajemnic, ale rzecz jasna,
znamy j tylko my dwaj. Mechlis oczywicie spodziewa si, e prdzej czy pniej dowiem si o tym,
uwiadamia mnie jednak, i oprcz nas wtajemniczony jest kto jeszcze - ten, kto ca spraw
zorganizowa od strony technicznej, czyli Grisza Kanner. Teraz ju we trjk mwimy o tym bez
skrpowania, jak o naszym wsplnym sekrecie. Ciekawi mnie, jak Kanner to wszystko zorganizowa. Z
pocztku kryguje si i wymiguje, pniej jednak prno bierze gr i zaczyna opowiada. Powoli
poznaj wszystkie szczegy.
Gdy Lenin zaproponowa zaoenie automatycznej sieci krciokw, Stalin zabra si do realizacji tego
pomysu. Poniewa najwicej krciokw trzeba byo zaoy w budynku KC (trzej sekretarze KC,
sekretarze Biura Politycznego i Biura Organizacyjnego, gwni pomocnicy sekretarzy KC oraz
kierownicy najwaniejszych wydziaw KC), gwn central zainstalowano wanie tu, i to na 4
pitrze, nie opodal gabinetu Stalina, gdy z technicznego punktu widzenia najbardziej celowe jest
umieszczenie centralnego punktu sieci tam, gdzie zgrupowana jest najwiksza liczba abonentw (a na
4 pitrze jest ich a siedmiu - trzej sekretarze KC, sekretarze Bior Politycznego i Biura
Organizacyjnego, Nazaretian i Wasilewski).
Ca instalacj montowa czechosowacki komunista - specjalista od automatycznej cznoci
telefonicznej. Kanner poleci mu te wykonanie, oprcz instalacji przewodw i aparatw, pulpitu
kontrolnego, by w razie awarii czy wadliwego funkcjonowania sieci mona byo skontrolowa linie
i wykry uszkodzenie. Taki wanie pulpit kontrolny, za pomoc ktrego mona wcza si w dowoln
lini i sucha kadej rozmowy, zostaje wykonany. Nie wiem, kto umieci go w biurko Stalina, sam
Kanner czy te w czeski komunista. W kadym razie, gdy praca zostaa zakoczona, a urzdzenie
zaczo funkcjonowa, Kanner zadzwoni do GPU i w imienin Stalina owiadczy Jagodzie, i Biuro
Polityczne otrzymao od czechosowackiej partii komunistycznej dokadne dane o czeskim techniku
i dowody wiadczce o tym, e jest on szpiegiem, i chocia pozwolono mu dokoczy prac nad
instalacj centrali, teraz jednak naley go bez zwoki aresztowa i rozstrzela; GPU otrzyma
w uzupenieniu odpowiednie dokumenty.
W owym czasie GPU rozstrzeliwao szpiegw" bez najmniejszych skrupuw. Jagod zaniepokoi
jednak fakt, i sprawa dotyczy komunisty - oby tylko pniej nie byo jakich nieprzyjemnoci. Na
wszelki wypadek zadzwoni do Stalina. Stalin potwierdzi polecenie. Czeskiego komunist natychmiast
rozstrzelano. Jagoda nie otrzyma adnych dokumentw i po kilku dniach zadzwoni w tej sprawie do
Kannera. Ten powiedzia, e sprawa nie jest jeszcze zakoczona - szpiedzy i wrogowie przeniknli do
wadz czeskiej partii komunistycznej, materiay s z tego powodu wci jeszcze cile tajne i nie mog
wyj poza archiwom Biura Politycznego.
Wyjanienie to zadowolio Jagod. Nie musz oczywicie dodawa, e oskarenia byy cakowicie
zmylone i e w archiwom Biura Politycznego nie byo adnych dokumentw dotyczcych tej sprawy.
Staj, przed problemem - co powinienem zrobi? Jestem czonkiem partii. Wiem, e jeden z czonkw
Biura Politycznego dysponuje moliwoci szpiegowania innych czonkw tgo Biura. Czy
powinienem ich o tym uprzedzi?
Nie mam najmniejszych wtpliwoci, jakie byyby dla mnie nastpstwa takiego kroku. Moe
zginbym jako ofiara nieszczliwego wypadku", moe GPU na uytek Stalina zmontowaoby
przeciwko mnie jak spraw - mgbym zosta dywersantem i agentem angielskiego imperializmu.
Tak czy owak, Stalin rozprawiby si ze mn. Dla wielkiej sprawy mona w ofierze zoy ycie. Ale czy
wanie ta sprawa jest tego warta? By przeszkodzi jednemu czonkowi Biura Politycznego
w podsuchiwaniu pozostaych? Dochodz do wniosku, e nie naley si zbytnio z tym spieszy.
Tajemnic Stalina znam; jeli okae si to wane, zawsze zd j ujawni. Na razie nie wydaje mi si
nazbyt istotna. Po procznej pracy w Biurze Organizacyjnym straciem wiele zudze; doskonale
widz, e toczy si walka o wadz, i to walka bezwzgldna. Nie odczuwam specjalnej sympatii wobec
adnego z jej uczestnikw. A poza tym by moe, e jeli Stalin podsuchuje Zinowiewa, to Zinowiew
te w jaki sposb podsuchuje Stalina. Kto ich tam wie. C, poczekam i zobacz.
W pierwszym okresie pracy w charakterze sekretarza Biura Politycznego jestem bardzo zajty
reorganizacj mego sekretariatu. Przy porzdkowaniu rozmaitych dokumentw Biura Politycznego
mimochodem natrafiam na lady niezwykle ciekawych, nawet zdumiewajcych spraw.
Oto dla przykadu raporty GPU o dugo prowadzonych, ale bezskutecznych poszukiwaniach. Nie bez
trudu docieram do sedna sprawy. Jak si okazuje, po zakoczeniu wojny domowej Biuro Polityczne
stwierdzio, e decydujc rol odegraa w niej konnica i dlatego te naley zwrci uwag na jej
udoskonalenie. Jednake hodowla koni w Rosji Radzieckiej zostaa cakowicie zniszczona - cae
pogowie stadnin, w tym take i najlepsze reproduktory, ulegy rekwizycji przez oddziay wojskowe
i w rezultacie konie pady w trakcie dziaa wojennych. Aby zrekonstruowa oddziay konnicy, trzeba
byo rozpocz od zdobycia rasowych ogierw i odtworzenia hodowli. W tym jednak okresie - a by to
koniec 1920 r. i pocztek 1921 - adne pastwo nie uznawao wadzy radzieckiej, nie istniaa w ogle
normalna wymiana handlowa z zagranic, nie sposb wic byo deponowa przeznaczonych na
zakupy pienidzy w zagranicznych bankach - byyby one natychmiast oboone sekwestrem z tytuu
roszcze cudzoziemcw obrabowanych przez bolszewick rewolucj. Co wic robi? Nie bez trudu,
ale znaleziono sposb. Poprzez rnych podejrzanych handlarzy, za porednictwem ktrych
sprzedawano za granic kosztownoci pochodzce z grabiey dokonywanych przez wadz radzieck
na wszelakiego rodzaju burujach, udao si zorganizowa kana przerzutu pienidzy i towarw.
Ogiery mona byo kupi w Argentynie - przez podstawionego szwedzkiego hodowc, po czym mona
byo przewie je legalnie do pnocnej Szwecji, w poblie sabo strzeonej granicy rosyjskiej,
i stamtd przetransportowa do Rosji. Na operacj t wyasygnowano 7 milionw dolarw
w amerykaskiej walucie. Poniewa nie mona jej byo przeprowadzi przez banki, pienidze trzeba
byo przewie jako do Argentyny. Zawierzenie takiej sumy handlarzom byoby bardzo ryzykowne,
Biuro Polityczne postanowio wic wykorzysta do tego celu pewnego starego, zaufanego bolszewika,
nie pomn - czonka czy te zastpc czonka KC. Zaopatrzono go we wszystkie niezbdne dokumenty
(faszywe), zorganizowano dugi acuch ochrony i wsparcia spord agentw wydziau zagranicznego
GPU, po czym wrczono mu dolary w duych banknotach. Z tymi dolarami wyjecha i na jednym
z etapw podry nagle znikn. Drobiazgowe ledztwo prowadzone przez GPU pozwolio z ca
pewnoci stwierdzi, ze nie pad on ofiar nieszczliwego wypadku ani bandyckiego napadu.
Udowodniono w sposb bezsporny, e dokadnie przygotowa swoje zniknicie, po czym nawia
razem z dolarami. Biuro Polityczne polecio odnale go za wszelk cen i bez wzgldu na koszty.
Wszystkie poszukiwania nie przyniosy jednak adnych rezultatw. Przepad jak kamie w wod. W
raportach GPU figurowa pod jakim umownym pseudonimem. Przekopawszy archiwa Biura
Politycznego mgbym ustali jego prawdziwe nazwisko, lecz nie miaem na to czasu. Doszedem do
wniosku, e zawsze zd ustali, ktry ze starych i wysokiej rangi bolszewikw przesta od tamtej
pory pojawia si wrd przedstawicieli najwyszej wadzy, figurowa we wszystkich raportach,
spisach czonkw KC itp. Nie zajem si jednak t spraw. Proponuj, by zagadk t rozwiza ktry
z historykw partii lub kremlologw.
Posiedzenia Biura Politycznego odbywaj si zazwyczaj w sali konferencyjnej Rady Ministrw ZSRR.
Przez niemal ca dug, cho niezbyt szerok sal cignie si st, a cilej mwic dwa stoy
rozdzielone przejciem. Stoy pokryte s czerwonym suknem. Przy jednym kocu stoi fotel
przewodniczcego. Zasiada w nim zawsze do tej pory Lenin. Teraz zajmuje go Kamieniew, ktry
przewodniczy obradom. Czonkowie Biura siedz po obu stronach stou, naprzeciwko siebie. Po lewej
rce Kamieniewa siedzi Stalin, po prawej - Zinowiew. Midzy Kamieniewem i Zinowiewem przy kocu
stou dostawiony jest niewielki stolik dla mnie. Mam na nim telefon, przez ktry porozumiewam si
z moim personelem ulokowanym w ssiednim pokoju, gdzie oczekuj osoby wezwane na posiedzenie
Biura Politycznego. Gdy wywouje mnie moja sekretarka, na aparacie zapala si lampka. Informuj j,
kogo ma wpuci do sali, stosownie do porzdku dziennego obrad. Decyzje Biura Politycznego
zapisuj na oddzielnych kartkach, ktre przekazuj przez st siedzcemu naprzeciw Stalinowi. Ten je
przeglda i zazwyczaj oddaje mi z powrotem - oznacza to brak sprzeciwu". Jeli jaki problem jest
wany i skomplikowany, przekazuj kartk przez Kamieniewa, ktry przeglda j i stawia ptaszka
(zgoda").
Dalej wzdu stou, za Stalinem i Zinowiewem, siedz pozostali czonkowie Biura Politycznego. Zwykle
obok Zinowiewa siedzi Bucharin, za nim Mootow (jest zastpc czonka Biura), dalej Tomski. Obok
Stalina siedzi Rykw, za nim zazwyczaj Curupa, ktry nie jest czonkiem Biura Politycznego, lecz
wiceprezesem Rady Ministrw i czonkiem KC; jeszcze od czasw Lenina przyjo si, e zawsze
uczestniczy oh w posiedzeniach Biura, gwnie po to, by wiedzie na bieco, jakie zapadaj decyzje,
a nie jako doradca - gos zabiera rzadko, raczej sucha. Obok niego siedzi Trocki. Miejsce Kalinina jest
bd za Trockim, bd za Tomskim.
W kocu sali posiedze znajduj si drzwi do sali, w ktrej czekaj wezwani. Jest tu zawsze niemal
cay rzd (ministrowie i ich zastpcy). Na posiedzeniach Biura Politycznego rozwaa si na og
dziesitki problemw dotyczcych niemal wszystkich resortw. Wezwani chodz, rozmawiaj, pal,
suchaj dowcipw, ktre wymyla i opowiada Radek, wreszcie, korzystajc z okazji, omawiaj
i rozstrzygaj rozmaite sprawy midzyresortowe. Do sali posiedze wpuszcza si tylko osoby
wezwane w aktualnie omawianej sprawie. Wbiegaj tam kusem - czas Biura Politycznego jest bardzo
cenny. Koczy si omawianie danej sprawy i wezwani bezceremonialnie wypraszani s z sali.
Kamieniew przewodniczy w sposb doskonay. Sprawnie kieruje dyskusj, przerywa zbdne
rozwaania, szybko doprowadza do podjcia decyzji. Ma przed sob chronometr; na kartce papieru
zapisuje czas przydzielony kademu z mwcw, czas rozpoczcia wystpienia i jego zakoczenia.
Stalin nigdy nie przewodniczy - nie potrafiby tego. W trakcie obrad czonkowie Biura Politycznego
wymieniaj midzy sob liciki, pisane na malekich blankietach z nagwkiem: Posiedzenia Biura
Politycznego.
Rzeczy nowe zapamituje si zawsze bardzo dobrze. Dzi nie pamitam nic prawie z tych setek
posiedze Biura Politycznego, w ktrych uczestniczyem jako sekretarz. Stao si to rutyn. Jednak
pierwsze posiedzenie widz wyranie.
Wyznaczono je na 10 rano. Za dziesi dziesita jestem ju na miejscu, sprawdzam, czy wszystko
w porzdku, czy czonkowie Biura maj potrzebne dokumenty. Minuta przed dziesit, z wojskow
punktualnoci; wchodzi Trocki i siada na swoim miejscu. Po 3-4 minutach wchodz kolejno
czonkowie trjcy - zapewne tu przed wejciem jeszcze nad czym radzili. Pierwszy wchodzi
Zinowiew; nie patrzy w stron Trockiego. Trocki z kolei udaje, e go nie dostrzega i przeglda papiery.
Trzeci wchodzi Stalin. Kieruje si wprost do Trockiego i szerokim, zamaszystym gestem przyjanie
ciska mu do, Wyranie wyczuwam fasz tego gestu - Stalin nienawidzi Trockiego, jest jego
zaciekym wrogiem. Przypominam sobie Lenina: Nie wierzcie Stalinowi; pjdzie na kady zgniy
kompromis i oszuka. Ale jeszcze wiele nowego dowiem si o moim patronie.
Fakt, i czonkowie trjcy siedz podczas obrad obok siebie, przy jednym kocu stou, bardzo uatwia
im technik uzgadniania wsplnych decyzji; mog wymienia liciki, bo ich tekst jest dla innych
praktycznie niewidoczny, rozmawia pgosem - jak na razie trjca pracuje zgodnie i mechanizm jej
funkcjonowania jeszcze si nie zacina.
Kamieniew nie tylko dobrze prowadzi obrady, lecz rwnie potrafi wprowadzi nastrj oywienia,
czsto dowcipkuje; Taki ton obrad datuje si jeszcze ci czasw Lenina. Zinowiew na wp ley
w swoim fotelu, czsto przeczesuje rk sw wtpliwej czystoci grzyw; wyglda na znudzonego
i niezbyt zadowolonego. Stalin pali fajk, czsto wstaje z fotela i przechadza si wzdu stou,
zatrzymujc si przed mwcami. Mwi mao.
SPOSTRZEENIA SEKRETARZA BIURA POLITYCZNEGO
Rewolucja niemiecka. Rozszerzenie skadu Rewolucyjnej Rady Wojskowe. Wolno wewntrz partii.
Biurokracja partyjna i manewry wok niej. Dyskusja. Prawicowa opozycja i lewicowy Trocki. Metoda
Stalina. Stalin - antysemita. Poskriebyszew.
Mniej wicej 2 tygodnie po objciu stanowiska sekretarza Biura Politycznego, 23 sierpnia 1923 r.,
uczestnicz w specjalnym, cile tajnym posiedzeniu Biura, powiconym jednej tylko sprawie -
rewolucji w Niemczech. Obecni s czonkowie i zastpcy czonkw Biura Politycznego, prcz nich -
Radek, Piatakow i Curupa. Radek, czonek Komitetu Wykonawczego Kominternu, referuje przebieg
szybko narastajce fali rewolucyjnej w Niemczech. Zaraz po nim gos zabiera Trocki. Chronicznie
rozgorczkowany Lew Dawidowicz - jak okrelaj go zoliwcy - czuje si w swoim ywiole i wygasza
pomienne, entuzjastyczne przemwienie.
Oto, towarzysze, mamy wreszcie t burz, ktrej nadejcia tyle lat czekalimy z niecierpliwoci i
ktra powinna zmieni oblicze wiata. Wydarzenia, ktre nadchodz, bd miay kolosalne znaczenie.
Niemiecka rewolucja to rozpad wiata kapitalizmu. Naley jednak widzie rzeczywisto tak, jaka
jest. Dla nas jest to gra va banque. Powinnimy postawi na jedn kart nie tylko los rewolucji
niemieckiej, ale i samo istnienie Zwizku Radzieckiego. Jeli rewolucja w Niemczech si uda, to
kapitalistyczna Europa sprbuje zdawi j za pomoc siy zbrojnej. My ze swej strony powinnimy
rzuci do walki wszystkie nasze siy, poniewa jej wynik zadecyduje o wszystkim. Albo wygramy
i wtedy zwycistwo rewolucji wiatowej jest przesdzone, albo przegramy - ale wwczas przegramy
zarwno pierwsze na wiecie pastwo proletariatu, jak i nasz wadz w Rosji. Powinnimy zatem
zacz dziaa z ogromn energi. Ju jestemy spnieni z naszymi przygotowaniami. Niemiecka
rewolucja jest w toku, Czy nie syszycie jej stalowego pochodu? Czy nie czujecie, jak wysoko
podniosa si jej fala? Trzeba si spieszy, aby kataklizm nie zaskoczy nas znienacka. Czy nie czujecie,
e to sprawa zaledwie tygodni?
Biuro Polityczne wcale nie podzielao entuzjazmu Trockiego. Nie, nic takiego nie syszeli i nie czuli.
Zgadzaj si oczywicie, e rewolucja niemiecka to sprawa bardzo powana, ale nie godz si na to,
by wiza jej sukces z samym faktem istnienia wadzy radzieckiej w Rosji. A poza tym, czy
rzeczywicie wydarzenia w Niemczech wymagaj natychmiastowego dziaania?
Zinowiew wcale tak nie uwaa. Kwestia tygodni? Towarzysza Trockiego jak zwykle ponosi
temperament i odrywa go od rzeczywistoci. Dobrze bdzie, jeli okae si to spraw miesicy, a w
ogle w tak wanych sprawach naley by ostronym i dziaa w sposb przemylany. Stalin, nie
wychodzc poza oglniki i niesprecyzowane frazesy, doda jeszcze w tym samym tonie, e jak na razie
nie ma powodu mwi o jakiej rewolucji w Niemczech. Tej jesieni? Bdzie dobrze, jeli sytuacja
rewolucyjna rozwinie si na wiosn.
Mimo to trjca, chocia staraa si pokaza, e zupenie nie zgadza si z prognozami Trockiego i w
adnym razie nie da si wodzi na jego pasku, to jednak zdawaa sobie spraw, e fala rewolucyjna w
Niemczech narasta. Podjto wic szereg krokw na ewentualno rnych wariantw rozwoju
wydarze.
Do kierowania pracami zwizanymi z niemieck rewolucj powoano komisj KC, zoon z czterech
osb. W jej skad weszli: Radek, Piatakow - wiceprzewodniczcy Rady Najwyszej ds. Gospodarki
Narodowej, Unszlicht - wiceprzewodniczcy GPU oraz Wasia Szmidt - komisarz ludowy ds. pracy.
Wyposaeni w faszywe paszporty niezwocznie wyjechali do Niemiec i tam prowadzili dziaalno
rewolucyjn w podziemiu.
Podzia funkcji by nastpujcy: Radek mia kierowa dziaalnoci Komitetu Centralnego
Komunistycznej Partii Niemiec, przekazujc mu dyrektywy Moskwy jako dyrektywy Kominternu;
Szmidt (Niemiec z pochodzenia) mia si zaj organizowaniem rewolucyjnych komrek w zwizkach
zawodowych, czyli komitetw fabrycznych, ktre po przewrocie przeksztaciyby si w Rady i na
nadzwyczajnym kongresie ogosiyby wadz Rad w Niemczech; zadaniem Piatakowa bya
koordynacja caoci i kontakt z Moskw; Unszlicht mia organizowa zbrojne oddziay powstacze
(rekrutacj, uzbrojenie), ktre dokonayby przewrotu oraz niemieck Czeka, ktra po przewrocie
wytrzebiaby buruazj i innych przeciwnikw rewolucji. Wreszcie ambasadorowi radzieckiemu w
Berlinie, Kriestinskiemu, polecono finansowanie niemieckiej rewolucji z funduszy handlowych Banku
Pastwowego, zdeponowanych w Berlinie w celu prowadzenia rnych operacji handlowych.
W pierwszych raportach z Berlina Piatakow donosi o niewielkiej wartoci kierownictwa niemieckiej
partii komunistycznej. W jego opinii przywdcy partii nie dorastali do wysokoci zadania ani pod
wzgldem organizacyjnym, ani politycznym. Wezwano ich do Moskwy. Na posiedzenia Biura
Politycznego ich nie dopuszczano, zajmowali si nimi Bucharin i Zinowiew. Ca spraw komplikowa
fakt, i obok oficjalnego kierownictwa (grupa Brandlera), dobranego przez Komintern, we wadzach
partii niemieckiej istniaa druga grupa, o wiele wikszym znaczeniu - grupa Masowa i Ruth Fisher. Jej
postawa wobec Kominternu bya nacechowana du niezalenoci. Zinowiewowi bardzo si to nie
podobao - na posiedzeniu Biura Politycznego posun si nawet do propozycji, by Masowowi
przedstawi ultimatum: albo dostanie du sum pienidzy, wystpi z partii i wyjedzie z Niemiec,
albo Unszlicht otrzyma rozkaz zlikwidowania go. Masow trzyma si jednak twardo i nie szed na
aden kompromis.
W czasie trwania tych wszystkich przetargw wyszo na jaw, e niemiecka partia komunistyczna
w ogle nie jest przygotowana do szybkich i zdecydowanych dziaa i e jej praca kuleje od pocztku
do koca. Natomiast wzorowo pracuj radzieckie przedstawicielstwa dyplomatyczne i handlowe oraz
konsulaty, rozwijajc nader aktywn i owocn dziaalno. Wobec tego Biuro Polityczne na nie
przerzucio ciar caego przedsiwzicia. Ambasadora Kriestinskiego wczono jako pitego czonka
do komisji KC. Ambasada i przedstawicielstwo handlowe w Berlinie zajy si zakupem i transportem
broni oraz pracami organizacyjnymi. W Rosji przeprowadzono mobilizacj wszystkich komunistw
pochodzenia niemieckiego lub znajcych niemiecki; wysyano ich do Niemiec w celu prowadzenia
dziaalnoci podziemnej.
Raporty Piatakowa staway si coraz bardziej optymistyczne. Stale pogarszajca si sytuacja
ekonomiczna Niemiec wzbudzaa coraz wiksze niezadowolenie mas pracujcych, umiejtna i na
szerok skal prowadzona propaganda dolewaa oliwy do ognia i fala rewolucyjna szybko narastaa.
Coraz czciej zbierao si Biuro Polityczne, by omawia rnorakie praktyczne problemy dziaalnoci
rewolucyjnej. Raporty Piatakowa byy dokadne i szczegowe, rodki, jakie przeznaczono na ten cel,
byy ogromne - postanowiono ich nie aowa. O pocztkowej opozycji trjcy wobec Trockiego
zapomniano - teraz ju wszyscy byli zgodni, e rewolucja w Niemczech wybuchnie lada moment.
W kocu wrzenia odbyo si nadzwyczajne posiedzenie Biura Politycznego, do tego stopnia tajne, e
uczestniczyli w nim wycznie czonkowie Biura i ja. Nie dopuszczono nikogo z czonkw KC. Zostao
zwoane dla ustalenia daty przewrotu w Niemczech. Wyznaczono go na 9 listopada 1923 r.
Plan przewrotu by nastpujcy. Z okazji rocznicy rewolucji padziernikowej w Rosji ludzie pracy mieli
wyj na ulice na masowe manifestacje. Czerwone brygady Unszlichta miay za zadanie
prowokowanie zbrojnych utarczek z policj, by wywoa krwawe starcia i represje, wzbudzi
niezadowolenie tumw i doprowadzi do powszechnego robotniczego powstania.
Oddziay Unszlichta, zgodnie z wczeniej przygotowanym planem, miay zaj waniejsze urzdy
pastwowe, mia te powsta rewolucyjny rzd Rad, stworzony z czonkw KC niemieckiej partii
komunistycznej. Zaraz potem nadzwyczajny kongres komitetw fabrycznych proklamowaby wadz
radzieck.
Decyzja o dacie przewrotu miaa pozosta nieznana nikomu, nawet czonkom KC. Z tego posiedzenia
Biura Politycznego przygotowaem taki oto protok:
Omawiano:
Problem postawiony przez
tow. Zinowiewa
Tyle tylko podano do wiadomoci czonkw KC - jako protok posiedzenia Biura Politycznego.
Wszystkie podjte decyzje zapisaem jako postanowienia Biura Politycznego i umieciem w mej
specjalnej teczce.
Kilka sw na temat specjalnej teczki". W swoim gabinecie miaem ogniotrwa kas pancern,
jedyny klucz do ktrej nosiem zawsze przy sobie. W kasie tej przechowywane byy szczeglnie tajne
ustalenia Biura Politycznego, ktre powinni zna wycznie jego czonkowie. Czonkowie KC, ktrzy
chcieliby si z nimi zapozna, musieli otrzyma na to zezwolenie Biura. Tylko na podstawie takiej
zgody mogem pokaza interesujce ich postanowienia. Musz powiedzie, e przez cay czas mej
pracy w Biurze Politycznym nie zdarzy si ani jeden taki przypadek.
Jednake niemiecka rewolucja 1923 r. nie powioda si. W padzierniku stao si jasne, e zbyt pno
wzito si za jej przygotowanie, e jej termin le wyznaczono, e fala rewolucyjna przesza ju swe
apogeum i zaczyna opada, podczas gdy na prac organizacyjn i propagandow potrzeba jeszcze co
najmniej dwch, trzech miesicy. Wkrtce nastroje rewolucyjne zaczy zamiera tak szybko, e Biuro
Polityczne musiao doj do wniosku, i obecnie nie ma praktycznie adnych szans na przewrt i
naley z tym poczeka do lepszych czasw. Trocki nie szczdzi krytycznych uwag. Twierdzi, e
Zinowiew i Komintern wszystko przegapili i ca spraw zajli si zbyt pno. Zinowiew i Stalin z kolei
obwiniali Trockiego, e przeceni si sytuacji rewolucyjnej, bo w kocu to oni mieli racj. W
Kominternie ca win zwalono na nieumiejtne kierownictwo grupy Brandlera i w 1924 r., po
dugich wewntrznych ktniach, grup t uznano za prawicow" i usunito z partii. Kierownictwo
partii przekazano grupie Masow-Ruth Fisher. Pniej jednak, w trakcie walki trjcy z Trockim, grupa
ta stana po stronie Trockiego. Szybko uznano j wic za trockistowsk" i odsunito od
kierownictwa cho nie bez trudu. W 1927 r. zaoya ona formalnie organizacj trockistowsk w
Niemczech.
Postanowiono:
Patrz - specjalna teczka
We wrzeniu trjca postanowia zada Trockiemu pierwszy powany cios. Od pocztku wojny
domowej Trocki by organizatorem i dowdc Armii Czerwonej; zajmowa stanowisko komisarza
ludowego ds. wojskowych (ministra obrony) i przewodniczcego Wojskowej Rady Rewolucyjnej
Republiki. Trjca zaplanowaa usunicie Trockiego z armii w trzech etapach. Na pocztku naleao
poszerzy skad wojskowej Rady Rewolucyjnej, wprowadzajc do niej przeciwnikw Trockiego, by
znalaz si tam w mniejszoci. W drugim etapie naleao przeorganizowa kierownictw Ministerstwa
Obrony, zdj zastpc Trockiego - Sklanskiego, a na jego miejsce mianowa Frunzego. Wreszcie
trzeci etap - usunicie Trockiego z funkcji komisarza ds. wojskowych.
Na plenum KC, 23 wrzenia, trjca zaproponowaa rozszerzenie skadu Wojskowej Rady
Rewolucyjnej. Wszyscy nowo wprowadzeni jej czonkowie byli przeciwnikami Trockiego. Wrd nich
by te Stalin. Znaczenie tego kroku byo dla Trockiego zupenie jasne. Wygosi wwczas druzgoczce
przemwienie: Proponowany krok jest kolejnym ogniwem w acuchu zakulisowych intryg, ktre
prowadzi si wok jego osoby i ktrych ostatecznym celem ma by odsunicie go od kierownictwa
rewolucji. Nie ma najmniejszego zamiaru prowadzi wojny z tymi intrygami i pragnie tylko jednego -
suy sprawie rewolucji, proponuje wic Komitetowi Centralnemu zwolnienie go ze wszystkich
funkcji i stanowisk i prosi o pozwolenie wyjazdu w charakterze prostego onierza do Niemiec, gdzie
wanie dojrzewa rewolucja. Ma nadziej, e przynajmniej tego mu si nie odmwi.
Wystpienie to wywoao due wraenie, co mogo by dla trjcy niekorzystne. Go zabra Zinowiew;
z wyranym zamiarem nadania caej sprawie wymiaru farsy: proponuje, by jego take zwolni ze
wszystkich obowizkw i zaszczytw, i razem z Trockim wysa jako onierza rewolucji niemieckiej.
Stalin, dopeniajc komedii, z emfaz stwierdzi, e Komitet Centralny w adnym wypadku nie moe
zgodzi si na naraanie ycia dwch tak cennych towarzyszy i prosi Komitet Centralny, by nie puci
do Niemiec swych ukochanych przywdcw. Propozycja ta zostaa natychmiast, i to cakiem na serio,
przegosowana. Miaem wraenie, e ogldam dobrze zagran sztuk teatraln, gdy niespodziewanie
odezwa si gos ludu"; przemwi czonek KC z Leningradu, Komarow, o rozmylnie proletariackich
manierach: Nie rozumiem tylko jednego czemu towarzysz Trocki tak si mizdrzy. Wanie to mizdrzy
si definitywnie doprowadzio Trockiego do furii. Poderwa si i owiadczy: Prosz wykreli mnie
z grona aktorw tej poniajcej komedii. Po czym rzuci si do wyjcia.
By to rozam. W sali panowaa cisza stosowna dla historycznej chwili. Lecz wcieky Trocki
postanowi, dla wikszego efektu wychodzc trzasn drzwiami.
Posiedzenie odbywao sic w Sali Tronowej Cesarskiego Paacu Drzwi tej sali s ogromne, elazne i
masywne. Aby je otworzy. Trocki pocign za nie z caych si. Drzwi zaczy odchyla si powoli
i majestatycznie. Naleao wwczas zda sobie spraw, e bywaj drzwi, ktrymi trzasn si nie da.
Wzburzony Trocki tego nie zauway i ze wszystkich si stara si je zatrzasn. Drzwi zamykajc si
pyny rwnie powoli i majestatycznie. Zamiar by taki: wielki wdz rewolucji zrywa ze zdradzajcymi
go zausznikami i aby zerwanie to podkreli, porzucajc ich, gniewnie zatrzaskuje drzwi. Wyszo co
zupenie co innego: wzburzony do ostatecznoci czowiek z kozi brdk szamoce si z klamk
w nierwnej walce z cikimi, bezmylnymi drzwiami.
Od owej decyzji plenum w sprawie Wojskowej Rady Rewolucyjnej walka midzy Trockim a trjc
wesza w otwart faz. Walka ta stanowia gwne zajcie trjcy w ostatnich miesicach 1923 r.
Najwaniejsze dokumenty polityczne tego okresu s jej powicone, stanowi jej wyraz. Dlatego te
pniejszy historycy partii oceniaj wydarzenia wewntrz partii w tym czasie jako walk wikszoci
KC z opozycj, i to opozycj wanie trockistowsk. Rzeczywisto bya zupenie inna i znacznie
bardziej zoona.
eby zrozumie historyczn prawd tych czasw, naley poda kilka wstpnych wyjanie.
NEP, czyli odejcie Lenina od komunizmu na rzecz pewnych zasad wolnego rynku i stymulacji
gospodarki wolnorynkowej, doprowadzi do szybkiej poprawy warunkw ycia. Chopi znw zaczli
sia, prywatny handel i ogrodnictwo zaczy dostarcza na rynek dawno zapomniane towary, kraj
powoli wraca do ycia. Rozpoczta reforma monetarna prowadzia do wymiany cakowicie
bezwartociowych milionw na solidne, oparte na parytecie zota, ruble (czerwoce). Jednake
bezduszna, zbiurokratyzowana administracja, nawyka we wczorajszym okresie integralnego
komunizmu do rozkazywania, nie nadaa za yciem. Bardzo sabe byo jeszcze zwaszcza
zaopatrzenie miast, robotnikw i pracownikw pastwowych. Niezadowolenie robotnikw - jedynej
klasy majcej odwag to niezadowolenie wyraa - w lecie 1923 r. znalazo ujcie w fali strajkw.
Wywoao to natychmiastowy rezonans w partii - powstay Robotnicza prawda i Robotnicza grupa
Bogdanowa i G. Miasnikowa. Grupy te oskaryy aparat partyjny o biurokratyczne zwyrodnienie
i cakowit obojtno wobec interesw ludzi pracy.
W owych czasach ycie polityczne nie wychodzio poza ramy partii. Kraj podzielony by na dwa obozy.
Jeden to ogromna masa bezpartyjnych, pozbawiona wszelkich praw i cakowicie oddana we wadz
GPU. cinita kleszczami dyktatury, zdawaa sobie spraw, e nie ma adnych praw nie tylko
w sferze ycia politycznego, ale w ogle nie moe liczy na jakkolwiek praworzdno. Idea
praworzdnoci zostaa zlikwidowana. Istniao co prawda sdownictwo, lecz traktowano je jako
narzdzie dyktatury, kierujce si w teorii zasadami wiadomoci klasowej i potrzebami walki klas,
a w praktyce poddane samowoli podrzdnych partyjnych satrapw. Zreszt nawet i to aosne
sdownictwo zajmowao si jedynie drobnymi sprawami cywilnymi i karnymi. W sprawach istotnych,
uznawanych za domen polityki, sfer walki klasowej", panowaa pena samowola organw GPU.
Mogy one aresztowa kogo chciay pod dowolnymi, tylko im znanymi zarzutami, rozstrzela
czowieka na podstawie decyzji jakiej nikomu bliej nieznanej trjki" czy te zapdzi go na 10 lat
wyniszczajcej katorgi, nazywanej oficjalnie obozem koncentracyjnym". Caa ludno trzsa si ze
strachu przed t organizacj dawicego terroru, w drugim obozie, zoonym z kilkuset tysicy
czonkw partii komunistycznej, panowaa do dua wolno. Mona byo mie swoje zdanie, mona
byo nie zgadza sie z organami wadzy, podwaa ich decyzje. Owa wewntrzpartyjna demokracja"
datowaa si jeszcze z czasw przedrewolucyjnych, kiedy to bya normalnym zjawiskiem w partii,
uczestnictwo w ktrej byo kwesti swobodnej decyzji jej czonkw. W tych przedrewolucyjnych
czasach w partii rwnie toczya si zacieka walka o wadz, ktra - nawiasem mwic - dawaa
prawo dysponowania partyjn kas oraz kierowania pras i wydawnictwami partyjnymi. Nie istniao
jeszcze adne GPU, zwycia trzeba byo drog przekonywania. Nawet Leninowi nie zawsze si to
udawao, chocia partia (i jej charakter - partii zawodowych rewolucjonistw) bya jego dzieckiem.
Lenin nie raz znajdowa si w mniejszoci (tracc i kas, i pras partyjn) i z ogromnym wysikiem,
drog zoonych i nie zawsze eleganckich intryg, musia odzyskiwa utracone pozycje. Ta swobodna
walka w onie partii sprawia, e do dugo utrzyma si nawyk wolnoci wewntrzpartyjnej, ktra
wci jeszcze istniaa (zniknie dopiero w kilka lat pniej, kiedy Stalin wszystko wemie w swoje rce).
Z drugiej jednak strony, poniewa ycie polityczne mogo toczy si jedynie wewntrz partii, wic
zachodzce w kraju procesy spoeczne mogy ujawnia si wycznie drog poredni, poprzez wpyw
i naciski rzeszy bezpartyjnych na czonkw partii. W rodowiskach robotniczych nie byo to zbyt
trudne, jako e przesiknita marksistowsk frazeologi partia nieustannie szukaa kontaktw
z robotnikami. Std wzio si stosunkowo szybkie oywienie si w partii rozmaitych grup opozycji
robotniczej" w pocztku jesieni 1923 r. Z tego rwnie powodu szybko zareagowao na nie
kierownictwo partii. Obawiajc si, by Trocki nie zapanowa nad t opozycj, czonkowie wikszoci w
KC postarali si o przechwycenie inicjatywy. Trocki na posiedzeniach Biura Politycznego zacz
zaciekle atakowa partyjn biurokracj. Doskonale pamitam scen, gdy Trocki, patrzc prosto
w oczy siedzcemu naprzeciw Mootowowi, wygosi ostr filipik przeciwko bezdusznym partyjnym
biurokratom, ktrzy swymi kamiennymi tykami dusz kady przejaw wolnej inicjatywy i twrczego
dziaania mas pracujcych. Mootow, ktrego Trocki nie wymieni z nazwiska, najlepiej by zrobi,
gdyby milcza i udawa, e jego to nie dotyczy, a jeszcze lepiej, gdyby z aprobat kiwa gow. Zamiast
tego jednak, poprawiajc pince-nez i zacinajc si, rzek: Nie wszyscy mog by geniuszami,
towarzyszu Trocki.
(Widok by aosny; byo mi wstyd za Mootowa. A przy okazji - oto jak tworzy si historia: w 1929 r.,
znalazszy si ju za granic, opisaem t scen w prasie; jakie byo moje zdziwienie, gdy w 1932 r.
w ksice Radzieckie portrety autorstwa radzieckiego dyplomaty Dmitriewskiego, ktry uciek z Rosji,
przeczytaem przytoczony cay mj tekst z takim oto dodatkiem: Mootow podj wyzwanie.
Spokojnie si umiechn. Cicho, jak zwykle nieco si zacinajc, powiedzia: Nie wszyscy mog by
geniuszami, towarzyszu, Trocki; silniejszy jednak zawsze jest, ten, kto wygrywa". Mootow oczywicie
nic takiego nie doda. W 1932 r. Trocki by dla Dmitriewskiego fanatycznym i ograniczonym
ydowskim rewolucjonist, a Mootow twardym i znakomitym przywdc nowego kursu, jakim
zmierzaa Rosja, ktra rzekomo wesza na drog patriotyzmu i nacjonalizmu; std te i ten wymylony
dodatek).
By przechwyci inicjatyw, wikszo w Biurze Politycznym, uroczycie potpia biurokracje w partii
i niezwocznie powoaa komisj na czele z Dzieryskim, ktra miaa przeanalizowa nie tylko
problem biurokracji w partii, lecz take przyczyny niezadowolenia mas pracujcych. Na wrzeniowym
plenum KC komisja Dzieryskiego przedstawia referat na temat polityki wewntrzpartyjnej,
sprowadzajc problem biurokracji do tego, i w wielu organizacjach partyjnych stosuje si
mianowanie" zamiast wybierania wadz.
O wiele powaniejsze znaczenie mia referat o noycach cen". Partia ustalia zbyt wysokie ceny na
towary przemysowe i zbyt niskie na pody rolne. By to efekt polityki odbudowy i rozbudowy
przemysu kosztem chopstwa. Wywoaa ona ogromne niezadowolenie chopw, ktrzy czuli si
oszukani. Pozwalano im co prawda sprzedawa na rynku uzyskiwane nadwyki, lecz pastwo, bdce
dysponentem niemal caej sieci handlowej, zmuszao chopw do sprzedawania zboa po bardzo
niskich cenach oraz do kupowania towarw przemysowych po cenach wygrowanych. Plenum
zalecio, by Biuro Polityczne podjo w tej sprawie stosowne rodki" (innymi sowy, zaatwienie tego
powanego problemu na jaki czas odsunito).
8 padziernika Trocki przesya do Biura Politycznego list, rzekomo na tematy gospodarcze. W istocie
list ten by ostrym atakiem na biurokracj partyjn; Trocki stwierdza w nim, e wszelkie decyzje
podejmuje nie partia, lecz biurokraci - partyjni sekretarze. Stronnicy Trockiego list ten szeroko
rozpowszechniali w partii. Trjca wolaa nie reagowa bezporednio - zalecia ulegej CKK, by ta
zakazaa rozpowszechniania listu, co te nastpio 15 padziernika. Jednak tego samego dnia do KC
wpyno tzw. owiadczenie czterdziestu szeciu, dotyczce zasad ycia wewntrzpartyjnego. Byo
ono autorstwa dwch grup: starej grupy cedekw (centralistw demokratycznych), w ktrej gwne
role odgrywali Osinski, W. Smirnow, Drobnis, i Sapronow, oraz nowej grupy zwolennikw Trockiego,
na czele z Piatakowem, Preobraeskim, Jzefem Kosiorem i Bieoborodowem.
Owe listy i owiadczenia w gruncie rzeczy nie zawieray nic szczeglnego; zupenie nie
odzwierciedlay zachodzcych w onie partii procesw. KC postanowio odegna si od nich;
w rezolucji, uchwalonej w kocu padziernika plenum KC poddao je krytyce i ustalio, e dyskusja
w partii na wszystkie te tematy jest bezcelowa. Aby pokaza, e Komitet Centralny jest przeciwnikiem
biurokracji, 5 listopada zwoano wsplne posiedzenie Biura Politycznego i Prezydium CKK, na ktrym
jednogonie uchwalono rezolucj o budowaniu, partii. Uroczycie owiadczono w niej, i
kierownictwo partii wierne jest zasadom demokracji wewntrzpartyjnej i rwnie uroczycie
potpiono biurokracj w partii. W celu wyjanienia tego czonkom partii Zinowiew napisa artyku pt.
Nowe zadania partii, ktry sprowadza si do rozwaa na temat oywienia ycia partyjnego. Artyku
opublikowany zosta w Prawdzie z 7 listopada. Biuro Polityczne oczekiwao uspokojenia sytuacji.
Tymczasem w organizacjach partyjnych dziay si rne niepojte rzeczy. W szczeglnoci; w wielu
organizacjach spoecznych gosowania przebiegay na niekorzy KC. W poowie listopada Biuro
Polityczne zdecydowao otworzy dyskusj partyjn i rozwin energiczn kampani przeciwko
Trockiemu, aby rozgromi zarwno jego, jak i ca opozycj.
Rozpocza si znamienna jednostronna dyskusja. Artykuy prasowe, wystpienia na zebraniach
organizacji partyjnych - KC mobilizowao wszystkie siy przeciwko Trockiemu i trockistowskiej"
opozycji, obwiniajc ich o wszelkie moliwe grzechy. Najdziwniejsze w tym wszystkim byo to, e sam
Trocki milcza, nie bra udziau w dyskusji i nie odpowiada na adne zarzuty. Na posiedzeniach Biura
Politycznego czyta francuskie powieci i gdy kto zwraca si do niego, wydawa si tym ogromnie
zaskoczony.
Otrzymywaem wiele rozmaitych materiaw na temat tego, co dziao si w partii i szybko
rozwizaem t zagadk. Rzecz w tym, e opozycja z jesieni 1923 r.(tzw. pierwsza opozycja) wcale nie
bya trockistowsk. Do politycznych form opozycji z caego tego okresu w ogle naley odnosi si
z duym sceptycyzmem. Zwykle spraw zasadnicz bya walka o wadz. Przeciwnikowi zarzucano
jakie odchylenia (prawicowe, lewicowe, kuackie; niedocenianie czego, przecenianie czego,
zlekcewaenie czego, odejcie od linii Iljicza itd.), cho w gruncie rzeczy wszystko to byo zmylone
i rozdte. Pokonawszy przeciwnika, bez najmniejszych skrupuw wprowadzano w ycie jego polityk
(ktr dopiero co uznano za przestpcz, mieszewick, kuack itd.). Tak naprawd, to Trocki by
bardziej lewicowy ni KC, by komunist o wiele bardziej konsekwentnym, a KC doczepio go do
opozycji prawicowej". Owa prawicowa opozycja bya czym w rodzaju nieudanego ideowego
Thermidora, reakcj cakowicie ywioow, powsta w partii spontanicznie, bez programw
i przywdcw. Ani Trocki, ani czterdziestu szeciu, ani w kocu robotnicy w aden sposb jej nie
wyraali. Bya to opozycja wobec komunizmu, ze strony tych, ktrzy w pierwszych latach rewolucji
przyczyli si do partii, przede wszystkim inteligentw i idealistw, ktrzy te pierwsi spostrzegli, e
ich nadzieje na zbudowanie lepszego spoeczestwa, na to, i rewolucj przeprowadza si dla
powszechnego dobra, okazay si mrzonkami, i e rozpoczyna si proces narodzin nowej klasy
biurokratycznej, czerpicej korzyci z rewolucji i sprowadzajcej robotnikw i chopw - dla ktrych
t rewolucj rzekomo przeprowadzono - do roli wyjtych spod prawa, ndznych niewolnikw. Czyli -
o co walczylimy?
Opozycja ta nie znalaza swoich liderw, nie zostaa te wyranie sformuowana i wyrazia si jedynie
w masowym protecie i w masowych gosowaniach przeciwko KC, Trocki szybko rozpozna jej
prawicowy charakter. W tym momencie jego sytuacja staa si bardzo trudna. Gdyby by
pozbawionym zasad oportunist, to stajc na czele opozycji i przyjmujc jej prawicowy kierunek,
miaby - jak si niebawem okazao - szanse na zdobycie wikszoci w partii i na zwycistwo.
Oznaczao by to jednak kierunek na prawo, Thermidor, likwidacje komunizmu. Trocki by
fanatycznym, stuprocentowym komunist. Na drog t wej nie mg. Ale nie mg te otwarcie
stwierdzi, e jest przeciw tej opozycji - straciby wwczas znaczenie w partii, zarwno wrd
atakujcych go zwolennikw KC, jak wrd opozycji. Zostaby samotnym generaem bez wojska.
Wybra milczenie i utrzymywanie swej dwuznacznej pozycji.
Tragedia polegaa na tym, e zrodzona spontanicznie opozycja, pozbawiona liderw i programw,
musiaa za przywdc uzna Trockiego, ktrego jej w takiej roli narzucano. I to wanie spowodowao
jej szybki upadek.
Na razie jednak dyskusja i gosowania w organizacjach partyjnych przebiegay coraz bardziej burzliwie
i coraz wyraniej zapowiaday porak KC. Trocki postanowi podj prb odwrcenia sytuacji na
swoj korzy, jednoczenie narzucajc opozycji wasne hasa. 8 grudnia przesa list do KC, w ktrym
oskara gr partyjn o biurokratyczne zwyrodnienie. List zosta 11 grudnia odczytany na zebraniu
aktywu partyjnego, dzielnicy Krasnaja Presnia i opublikowany w Prawdzie w formie artykuu pt. Nowy
kierunek.
W poowie grudnia GPU prbuje delikatnie poinformowa Biuro Polityczne, e w wielu organizacjach
partyjnych wikszo opowiada si przeciw KC. Stwierdzam, e w ogromnej organizacji w samym KC
wikszo gosuje przeciw KC. Pytam sekretarza Moskiewskiego Komitetu Partii, Zielenskiego,
0 wyniki gosowania w organizacjach moskiewskich. Otrzymuj alarmujcy wykaz; KC stracio
wikszo w stoecznej, najwaniejszej w caym kraju organizacji; za jej przykadem id organizacje
prowincjonalne.
Na posiedzeniu trjcy (zatwierdzenie porzdku dziennego) przedstawiam raport Zielenskiego. Jest to
dla niej nieoczekiwany cios.
Sprawie tej nadaje si oczywicie pierwszorzdne znaczenie. Zinowiew wygasza dugie
przemwienie. Jest to wyrana prba znalezienia i sformuowania generalnej strategii politycznej
wedug schematw Lenina. Ale Zinowiew chce jeszcze czego - chce uzasadni swoj pozycj
politycznego lidera; mwi o filozofii epoki", o powszechnych aspiracjach (ktre znajduje
w powszechnym pragnieniu rwnoci itd.). Po nim gos zabiera Kamieniew. Zwraca uwag na to, i
procesy polityczne zachodzce w kraju mog znajdowa swj wyraz jedynie poprzez parti;
wykazujc niezy wch polityczny wyraa podejrzenie, e opozycja ma charakter prawicowy;
przerzucajc si na leninowsko-marksistowski argon stwierdza, e opozycja ta jest wyrazem siy
odradzajcych si, wrogich komunizmowi klas - zamonego chopstwa, prywatnej inicjatywy
1inteligencji; naley powrci do leninowskiej koncepcji i wizi klasowej robotnikw i chopw.
Dopki dyskusja toczy si na takich wyynach, Stalin milczy i pyka swoj fajk. Prawd mwic,
Kamieniew i Zinowiew nie s ciekawi jego zdania. Uwaaj, e w kwestiach strategii politycznej opinia
Stalina nie ma w ogle adnego znaczenia. Ale Kamieniew jest czowiekiem bardzo uprzejmym
i taktownym. Dlatego te pyta: A wy, towarzyszu Stalin, co sdzicie na ten temat? - A na jaki
waciwie temat? - odpowiada pytaniem Stalin. (W rzeczy samej, spraw poruszano wiele.)
Kamieniew, starajc si zniy do poziomu Stalina, mwi: Na temat sposobu zdobycia wikszoci
w partii. - Wiecie, towarzysze - powiada Stalin - ja uwaam, e to kto i jak bdzie w partii gosowa,
jest zupenie bez znaczenia, natomiast niezwykle wane jest to, kto i jak bdzie liczy gosy. Nawet
Kamieniew, ktry powinien przecie ju zna Stalina, chrzkn skonsternowany.
Nastpnego dnia Stalin wzywa do swego gabinetu Nazaretiana i dugo z nim konferuje. Nazaretian;
wychodzi z gabinetu z do kwan min. Jest jednak czowiekiem posusznym. Tego samego dnia,
decyzj Biura Organizacyjnego, zostaje mianowany kierownikiem dziau partyjnego Prawdy
i przystpuje do pracy.
Prawda otrzymuje raporty o zebraniach organizacji partyjnych i wynikach gosowa, przede
wszystkim z terenu Moskwy. Zadanie Nazaretiana jest bardzo proste. Na jakim zebraniu gosowano,
powiedzmy, w sposb nastpujcy: za KC - 300 osb, przeciw - 600; Nazaretian poprawia: za KC - 600,
przeciw - 300. Taki te wynik podaje Prawda. I tak jest ze wszystkimi organizacjami. Przeczytawszy w
Prawdzie sfaszowany wynik glosowania organizacja protestuje, dzwoni do redakcji, domaga si
rozmowy z dziaem partyjnym. Nazaretian uprzejmie odpowiada, obiecuje natychmiast sprawdzi. Po
sprawdzeniu okazuje si, e macie cakowit racj, zasza przykra pomyka, popltali w drukarni;
wiecie, jak s przecieni; redakcja Prawdy" gorco was przeprasza; zostanie wydrukowane
sprostowanie. Kada organizacja sdzi, e jest to przypadkowy bd, ktry tylko jej dotyczy i nie
domyla si nawet, i podobnie wyglda sprawa z wikszoci pozostaych organizacji. Tymczasem
stopniowo zaczyna si wyania oglny obraz - e KC wygrywa na caej linii. Prowincja staje si
bardziej ostrona i zaczyna popiera Moskw, czyli KC.
W Biurze Politycznym wybucha tymczasem burza, co prawda tylko burza w szklance wody. Chodzi
o to, e Mechlis i Kanner potrzebujc pomocnikw dobieraj ich sobie bez cisego okrelenia funkcji
(bd czowieku mdry i okrel funkcje samego Kannera). Kannerowi pomaga mody, miy yd
o partyjnym pseudonimie Bombin. Jest bardzo sympatyczny i wszyscy nazywaj go Bombik, wietnie
piewa ari Lohengrina O abdziu mj i skrztnie ukrywa fakt jakichkolwiek powiza z GPU
(zwaszcza przede mn, jako e moje ze stosunki z GPU s ju wszystkim znane). Mechlis wzi sobie
do pomocy dwch ludzi: najpierw Machowera, ktry wanie odszed z racji wieku z KC Komsomou,
gdzie pracowa jako kierownik administracyjny, i przeszed do pracy partyjnej (w chwili samobjstwa
Ordonikidze bdzie zajmowa stanowisko jego osobistego i oddanego sekretarza), potem Juaka,
modego yda o regularnej, piknej twarzy.
Nazaretian jest czowiekiem nadzwyczaj dokadnym. Nie tylko faszuje wyniki gosowania
w organizacjach partyjnych, lecz i przesya Stalinowi informacje o prawdziwym przebiegu gosowania
oraz o manipulacjach Prawdy.
Wykaz Nazaretiana przekazuje Stalinowi Mechlis. Zupenie nieoczekiwanie dla caego sekretariatu
Stalina okazuje si, e Juak jest ukrytym trockist. Wykazy walaj si na biurku Mechlisa. Juak
porywa je i zanosi Trockiemu. Na posiedzeniu Biura Politycznego Trocki urzdza skandal. Jasne jest
dla wszystkich, e Nazaretian pracuje na polecenie Stalina. Czonkowie Biura udaj, e podzielaj
oburzenie Trockiego, Stalin najgoniej. Obiecuje niezwocznie przeprowadzi dochodzenie,
Dochodzenie trwa tydzie, ale gdy dobiega koca jest ju po wszystkim - cel zosta osignity,
maszyna zacza si krci w odwrotnym kierunku, wikszo przesza na stron KC, a opozycja
poniosa klsk.
Na posiedzeniu Biura Politycznego Stalin komunikuje, e dochodzenie wykazao osobist win
Nazaretiana, ktry natychmiast zosta odwoany z dziau partyjnego Prawdy i usunity z sekretariatu
Stalina, Nazaretiana wysano na prowincj. Pracuje jako przewodniczcy regionalnej komisji kontroli
na Uralu. Nigdy nie wybaczy Stalinowi, e ten nie prbowa go broni, a przeciwnie - ca win zwali
na niego. Do Stalina ju nie wrci. W 1937 r. Stalin kae go rozstrzela. Nie wiem, jaki los spotka
Juaka, ale nie mam nawet cienia wtpliwoci, e nie przey lat trzydziestych - Stalin mia dobr
pami i nigdy niczego nie wybacza.
Wci dowiaduj si coraz to nowych szczegw o Stalinie. Kiedy niespodziewanie przekonuj si,
e jest antysemit - a w nastpnych dwch latach pracy pozwala mi to wiele zrozumie.
Dowiaduj si o tym przypadkowo. Stoimy razem z Mechlisem i rozmawiamy (Mechlis jest ydem).
Stalin wychodzi ze swego gabinetu i podchodzi do nas, Mechlis si odzywa: Towarzyszu Stalin,
nadszed list od towarzysza Fajwiowicza. Towarzysz Fajwiowicz jest bardzo niezadowolony
z dziaalnoci KC. Protestuje, strofuje, domaga si, uwaa polityk KC za bdn itp. (Kilka sw
wyjanienia: Fajwiowicz jest czwartym sekretarzem KC Komsomou; od dawna ustalono, e
Komsomo to organizacja podporzdkowan partii, ktra ma wychowywa modzie w duchu
komunizmu; jej czonkowie i kierownictwo nie s jeszcze czonkami partii i nie maj prawa ocenia jej
politycznych problemw; wszelkie prby tego rodzaju ucinane s w zarodku - dokd si pchacie,
macie jeszcze czas, to nie na wasz rozum).
Stalin wybucha: Co ten parszywy ydek sobie wyobraa!Zdaj sobie jednak od razu spraw, e
powiedzia za duo, odwraca si i wraca do swego gabinetu. Patrz na Mechlisa zaciekawiony: I jak,
Lewka przekne? - Co, co - Mechlis udaje zdziwienie - O co ci chodzi? - Jak to o co - mwi -
przecie jeste ydem. - Nie - powiada Mechlis - nie jestem ydem, jestem komunist.
Jest to wygodna pozycja. Pozwala Mechlisowi pozosta do koca ycia wiernym, oddanym
Stalinowcem i wiadczy Stalinowi nieocenione usugi.
Interesuje mnie jednak, czemu Stalin bdc antysemit na dwch sekretarzy wybra ydw -
Mechlisa i Kannera. Szybko orientuj si, e wzi ich do siebie dla kamuflau. W czasie wojny
domowej Stalin dowodzi pospolitym ruszeniem, ktre nienawidzio Trockiego, jego zastpcy
Sklanskiego i wsppracujcych z nimi ydw z Komisariatu Ludowego d/s Wojska (Ministerstwa
Obrony), co wrd gry partyjnej budzio podejrzenia, i Stalin jest antysemit. Pniej, po przejciu
do pracy w administracji, Stalin, aby rozwia te podejrzenia, wzi do siebie jako najbliszych
wsppracownikw Kannera i Mechlisa - najpierw do Komisariatu Ludowego d/s Inspekcji
Robotniczo-Chopskiej (ktrego nominalnym kierownikiem by w latach 1921-1923), a nastpnie do
sekretariatu KC. Swego wyboru nigdy nie aowa. Kanner i Mechlis zawsze byli mu oddani. Mimo to
w 1937 r. na wszelki wypadek kaza rozstrzela Kannera - by on jego powiernikiem i wykonawc zbyt
wielu podejrzanych zada.
Pod koniec 1923 r. caa ta historia z opozycj dobiega koca. Miaa ona jedno drobne, zabawne
nastpstwo. Poniewa w toku dyskusji toczcej si w partii wikszo wewntrz organizacji partyjnej
KC zdobya opozycja, trzeba byo znale winnych. Przede wszystkim oczywista bya cakowita
nieudolno sekretarza podstawowej organizacji partyjnej w KC. Jest to stary partyjniak, ale
ewidentny dure. Kanner postanawia go wymieni. Nie decyduje si jednak na przeprowadzenie tak
wanej operacji jak wybr nowego sekretarza organizacji partyjnej KC (liczy ona prawie ptora
tysica czonkw; wszyscy s pracownikami aparatu KC, komunistami) bez naszej - Mechlisa i mojej -
zgody. Przedstawia nam t spraw. Zastanawiamy si. Mechlis wzdycha: Jestemy parti robotnicz,
a w organizacji KC sami urzdnicy, referenci i biurokraci, ani jednego robotnika; przydaby si dla
zasady robotnik od maszyny lub chocia kto, kto yje z pracy rk. A gdzie tu w KC miejsce dla pracy
rk? Dla artu mwi: Czekajcie. Jest w KC jeden pracownik fizyczny. - Niemoliwe - protestuj moi
rozmwcy - Zmylasz - Zapewniam was, e jest. - A gdzie jest to dziwo.
Wyjaniam, e Izwiestia KC, ndzne pisemko, o ktrym wczeniej ju pisaem, ktrego byem
sekretarzem, gdy pracowaem u Mootowa, przychodzio z drukarni do ekspedycji KC i stamtd byo
rozsyane do organizacji partyjnych. W ekspedycji pracowa jeden robotnik, ktry wszystkie te paki
wiza, taszczy i wysya. May, ysy i chyba niegupi. Nazywa si Poskriebyszew. W atmosferze
oglnej wesooci postanowiono go wezwa. Poskriebyszew przychodzi, niczego nie rozumie - na co
i do czego moe by potrzebny sekretarzom Stalina. Rozmawiamy z nim. Chop nie jest gupi i na
pewno bdzie bezgranicznie posuszny, waciwie chyba dla kawau postanawiamy zrobi z niego
sekretarza organizacji KC (poniewa kandydatura wychodzi z sekretariatu Stalina, sprawa przechodzi
natychmiast). Poskriebyszew okazuje si sekretarzem nadzwyczaj posusznym, nawet zbyt czsto
biega do Kannera po dyrektywy.
Figiel stalinowskich sekretarzy odegra w karierze Poskriebyszewa raz jeszcze decydujc role. W
1926 r. czwartym sekretarzem KC zostaje Stanisaw Kosior (w owym czasie liczba sekretarzy KC
wzrosa do piciu). Zazwyczaj przesunity na nowe stanowisko wielmoa cignie za sob dugi ogon
swoich chopcw", do ktrych ma zaufanie. Kosior chce jednak pokaza, e nie ma swojej grupy i nie
ma zamiaru jej tworzy. Zapytany, kogo chce do pomocy, odpowiada skromnie, e nie ma swojego
kandydata i woli, eby sekretariat Stalina kogo mu poleci. Kosior jest niski i ysy, Poskriebyszew te
jest niski i ysy - tworz par nader komiczn. Dlatego wanie Kanner, krztuszc si ze miechu,
proponuje Kosiorowi jako pomocnika Poskriebyszewa - sekretarza podstawowy organizacji partyjnej.
Tak te si stao.
Tak zacza si kariera przyszego sekretarza Stalina. W 1928 r. z sekretariatu Kosiora przejdzie na
stanowisko pomocnika Towstuchy; po mierci Towstuchy w 1935 r. zajmie jego miejsce - zostanie
sekretarzem Stalina i kierownikiem sektora specjalnego. Przez 18 lat bdzie wiernym ordynansem
Stalina i dre przed nim bd ministrowie i czonkowie Biura Politycznego. Co prawda, przydarzy mu
si nieostrony krok - oeni si z rodzon siostr ony Siedowa (syn T rockiego). Gdy jednak w 1937 r.
na rozkaz podejrzliwego Stalina jego ona zostanie aresztowana, nawet powieka mu nie drgnie i do
1953 r. nie odstpi na krok swego szefa. Dopiero na kilka miesicy przed mierci Stalina zostanie
usunity i bdzie, z niepokojem czeka na rozstrzelanie. Do tego jednak nie dojdzie.
NA BOLSZEWICKICH SZCZYTACH
Towstucha i Instytut Lenina. mier Lenina. Przegrupowanie. Ponowny cios w Wojskow Rad
Rewolucyjn. Sklanski. Rodzina Swierdoww. Diamentowy fundusz Biura Politycznego. Kontrola
wykonania polece Biura Politycznego. Rada Gwna Kultury Fizycznej.
Przez cae drugie procze 1923 r. sekretarz Stalina, Towstucha, zajmuje si kolejn ciemn" spraw,
zlecon mu przez Stalina. W walce o wadz sprawa ta ma dla Stalina due znaczenie.
Lenin umiera. Walka o sukcesj toczy si midzy trjc a Trockim. Trjca prowadzi w partii energiczn
akcj propagandow, kreujc si na najlepszych, wiernych uczniw Lenina. Z samego za Lenina
oficjalna propaganda zaczyna tworzy wito. To genialny przywdca, ktremu partia zawdzicza
wszystko, a to, co napisa, to Ewangelia - objawiona prawda. I rzeczywicie, czeg to Lenin nie
pisywa. Cytatami z jego tekstw mona poprze wszystko, co si chce. Dla Stalina szczegln warto
ma jednak tylko cz tego, co Lenin napisa. Zarwno w okresie przedrewolucyjnych rozgrywek
emigracyjnych, jak i w czasach rewolucji i wojny domowej Lenin czsto w ostry sposb wypowiada
si o rnych znanych rewolucjonistach, i to oczywicie nie tyle w artykuach prasowych, ile
w prywatnych listach i notatkach, a po rewolucji, w trakcie sprawowania wadzy - w rnorakich
pisemnych rezolucjach i notatkach subowych. Nadchodz czasy, w ktrych bdzie mona wydoby
ze starych teczek surowe opinie Lenina o jakim dziaaczu partyjnym i po ich opublikowaniu zada
miertelny cios jego karierze: Widzicie oto, co sdzi o nim towarzysz Lenin.
A wydoby mona wiele. Mona przecie wykorzysta nie tylko to, co pisa sam Lenin, lecz take to,
co w polemicznym ferworze pisali, o nim jego przeciwnicy. Wystarczy wspomnie przedrewolucyjn
polemik Lenina z Trockim, kiedy to Lenin oskara Trockiego o wszystkie grzechy gwne, za z kolei
Trocki pisa o Leninie z oburzeniem, zarzucajc mu, i jest zawodowym eksploatatorem zacofania mas
i nieuczciwym intrygantem. Czeg to nie ma w prywatnych notatkach Lenina o czonkach
najwyszych wadz i o jego bliskich wsppracownikach. Gdyby to wszystko zebra - jaka to by bya
bro w rkach Stalina!
Trjca zastanawia si, jak tego dokona; rzecz dzieje si oczywicie w mojej obecnoci Widz jednak
wyranie, e Zinowiew i Kamieniew krtkowzrocznie myl przy tym jedynie o walce z Trockim i jego
zwolennikami, podczas gdy Stalina interesuj znacznie szersze wykorzystanie leninowskiego;
dynamitu. Postanowiono okrn drog przekona Riazanowa, by na posiedzeniu Biura Politycznego
przedstawi stosown propozycj. Riazanow, stary dziaacz partyjny, uchodzi w partii za wybitnego
teoretyka marksizmu; kieruje Instytutem Marksa i Engelsa i z pasj studiuje rozmaite listy i rkopisy
Marksa. Ze szczer radoci wystpuje na posiedzeniu Biura Politycznego propozycj
przeksztacenia Instytutu Marksa i Engelsa w Instytut Marksa, Engelsa i Lenina. Biuro Polityczne
w zasadzie wyraa zgod, uznaje jednak za konieczne stworzenie najpierw oddzielnego Instytutu
Lenina, ktry przez kilka lat zajby si wycznie twrczoci Lenina i zbieraniem materiaw o nim,
by dopiero potem poczy oba instytuty. I tak 26 listopada 1923 r. Biuro Polityczne postanawia, e
naley natychmiast przystpi do realizacji tego zadania i e Instytut Lenina powinien by jedynym
miejscem archiwowania wszystkich rkopisw Lenina; pod rygorem dyscypliny partyjnej i kar
partyjnych zobowizuje wszystkich czonkw partii przechowujcych w swych osobistych czy
urzdowych archiwach jakiekolwiek notatki, listy, rezolucje czy inne materiay napisane rk Lenina
do przekazania Ich Instytutowi.
Decyzja Biura Politycznego stanowi doskonay kamufla - podjto j na wniosek Riazanowa;
czonkowie KC po otrzymaniu protokou z posiedzenia Biura bd sdzi, e idzie o dobro bada nad
twrczoci Lenina.
Pomocnikiem dyrektora Instytutu Lenina zostaj Towstucha. Od dawna ju zajmuje si badaniem
zawartoci archiww Biura Politycznego, wyciga stamtd notatki Lenina i segreguje je. Teraz bdzie
mia ca lawin materiaw, ktre bdzie porzdkowa uwzgldniajc potrzeby Stalina; notatki
niewygodne dla Stalina znikn na zawsze, niewygodne dla innych zostan starannie zebrane
i dokadnie posegregowane wedug nazwisk. Jeli zajdzie potrzeba, mona bdzie w kadej chwili
dostarczy Stalinowi odpowiedni notatk krytyczn Lenina o ktrymkolwiek z wybitnych dziaaczy
partyjnych.
W dniach 14 i 15 listopada na plenum KC podsumowano partyjn dyskusj. Trjca z zadowoleniem
stwierdza, e opozycja zostaa rozbita. Mona uczyni kolejny krok w walce z Trockim. Kroki te
podejmuje si jednak stopniowo I ostronie. Niektrzy czonkowie KC informuj Komitet Centralny,
e le dzieje si w Armii Czerwonej. Plenum powouje Komisj Wojskow KC dla zbadania sytuacji w
Armii Czerwonej. Przewodniczcym komisji zostaje Gusiew, a jej skad dobrano tak, e z gry
wiadomo, jakie bd jej ustalenia. Wchodz do niej: Unszlicht, Woroszyow, Frunze i posuszni
Andrejew i Szwernik.
Tu po plenum (16-18 listopada) XIII konferencja aktywu partyjnego (bierze w niej udzia kadra
kierownicza terenowych organizacji partyjnych) wzywa - zgodnie z referatem Stalina - biurokratw
partyjnych do czujnoci, wskazujc, e kierowana przez Trockiego opozycja dy do zamania aparatu
partyjnego oraz da zaprzestania wszelkich dyskusji.
Kilka dni pniej, 21 stycznia umiera Lenin. W zamieszaniu nastpnych dni mona poczyni wiele
ciekawych obserwacji. Stalin pozostaje sob. Wysya do Trockiego (ktry wanie leczy si na
Kaukazie) telegram, podajc faszyw dat pogrzebu Lenina, Trocki jest przekonany, e nie zdy na
pogrzeb, zostaje wic na Kaukazie. Dlatego te podczas pogrzebu trjca sprawia wraenie nastpcw
Lenina (a Trocki, prosz, nawet nie raczy przyjecha) i monopolizuje wszystkie uroczyste
i wiernopoddacze przemwienia i przysigi. Z uwag obserwuj reakcje.
W kraju stosunek do mierci Lenina jest dwojaki. Cz ludnoci jest zadowolona, chocia stara si to
ukry. Lenin jest dla nich twrc komunizmu; umar i dobrze mu tak. Pozostali uwaaj, e Lenin by
lepszy od innych - widzc krach komunizmu, pospiesznie zacz przywraca niektre elementy
normalnego ycia (NEP), co sprawio, e jest co je i mona jako y. W partii przeciwnie - wikszo
jest wstrznita, szczeglnie doy partyjne. Lenin by uznanym przywdc. Jak teraz bdzie bez
niego? Na szczytach partyjnych reakcje s rne. Niektrzy, tacy jak Bucharin czy pomocnik Lenina -
Curupa, byli do niego bardzo przywizani. Kamieniew te przeywa mier Lenina - nie jest
pozbawiony ludzkich uczu. Najsilniejsze wraenie wywiera jednak na mnie Stalin. W duchu ogromnie
cieszy go mier Lenina - Lenin by dla jedn z gwnych przeszkd na drodze do wadzy. U siebie
w gabinecie, w obecnoci swych sekretarzy, jest w doskonaym nastroju, promieniuje szczciem. Na
zebraniach i posiedzeniach przybiera faszywie tragiczny, aobny wyraz twarzy, wygasza zakamane
przemwienia, z patosem przysiga wierno Leninowi. Obserwujc go musz myle: Ale z ciebie
szubrawiec. O leninowskiej bombie, czyli Licie do zjazdu, nic jeszcze nie wie. Krupska co do joty
spenia ostatni wol Lenina, List adresowany jest do zjazdu. Zjazd odbdzie si w maju; wwczas
otworzy kopert i przekae testament Lenina Biuru Politycznemu. Kamieniew wie ju o testamencie
od Fotijewej, ktra nadal jest sekretarzem Rady Ministrw, ale nic nie mwi.
Z powodu mierci Lenina i wynikajcego z niej oglnego zamieszania posiedzenia plenarne KC
odbywaj si jedno po drugim. Po pierwszym styczniowym plenum nastpuje nadzwyczajne
posiedzenie po mierci Lenina, pniej w styczniu jeszcze jedno. Dopiero co, na pocztku stycznia,
zaatwiono wszystkie nominacje i przegrupowania we wadzach republik, a tu znowu zaczyna si
krci karuzela stanowisk. Kogo mianowa prezesem Rady Ministrw na miejsce Lenina? Nie ma
w tej sprawie zgody ani w Biurze Politycznym, ani w onie samej trjcy. Jej czonkowie obawiaj si,
e mianowanie ktrego z nich byoby dla wszystkich sygnaem, i to wanie on zostaje nastpc
Lenina i czowiekiem numer jeden we wadzach, a to nie urzdza pozostaych czonkw trjcy. Koniec
kocw godz si na kandydatur Rykowa. Z politycznego punktu widzenia jest to posta bezbarwna
i jako szef rzdu bdzie rczej atrap ni rzeczywistym premierem (podobnie jak Kalinin,
przewodniczcy WCIK - Oglnorosyjski Centralny Komitet Wykonawczy Rad - odpowiednik
prezydenta, a w praktyce zero). Dotd Rykow by przewodniczcym Rady Najwyszej Gospodarki
Narodowej.
W zwizku z utworzeniem ZSRR reorganizacji ulego RPO - Rada Pracy i Ochrony. Na jej czele stan
Kamieniew i faktycznie kierowanie wszystkimi resortami gospodarki (Rada Najwysza Gospodarki
Narodowej, Komitet Planowania, Ministerstwo Finansw, Ministerstwo Handlu, Ministerstwo
Rolnictwa itd.) przeszo w gesti RPO - to jeszcze umniejsza znaczenie Rykowa jako prezesa Rady
Ministrw. Reorganizuje si GPU. Przeksztaca si ono w OGPU, obejmujc sw wadz cay ZSRR.
Formalnie na jego czele stoi Dzieryski, ale poniewa jednoczenie zostaje mianowany
przewodniczcym Najwyszej Rady Gospodarki Narodowej (na miejsce Rykowa), wiec praktycznie
kierownictwo OGPU przechodzi w rce jego zastpcy, i to nawet nie pierwszego zastpcy -
Mienyskiego, lecz drugiego - Jagody (ktry nawiza juz cise zwizki z sekretariatem Stalina, ale
nie ze mn).
Nowe plenum KC (3 lutego) omawia kwesti zwoania kolejnego zjazdu, ale - co waniejsze -
wysuchuje referatu Komisji Wojskowej KC i po ostrej krytyce skierowanej pozornie przeciwko
Ministerstwu Obrony, w rzeczywistoci za przeciw Trockiemu, uznaje, e w obecnym etanie Armia
Czerwona pozbawiona jest zdolnoci bojowej i e niezbdne jest przeprowadzenie reformy wojskowej.
Na pocztku marca kolejne plenum zadaje nowy cios Trockiemu - usunito ze stanowiska jego
zastpc Sklanskiego (ktrego Stalin nienawidzi); zatwierdzony zostaje nowy skad Wojskowej Rady
Rewolucyjnej - Trocki nadal jeszcze jej przewodniczy, lecz jego zastpc zostaje mianowany Frunze,
ktry obejmuje stanowisko szafa sztabu Armii Czerwonej. Do Rady wchodz licznie wrogowie
Trockiego - Woroszyow, Unszlicht, Bubnow, nawet Budionny. Bdce tylko dekoracj stanowisko
specjalisty przy gwnodowodzcym (zajmuje je pukownik carskiej armii Siergiej Kamieniew) zostaje
zniesione.
Na spotkaniach trjcy omawia si problem - co zrobi ze Sklanskim. Stalin z jakiego powodu
proponuje wysanie go do Ameryki jako kierownika misji handlowej. Jest to wane stanowisko. Z
Ameryk nie utrzymujemy stosunkw dyplomatycznych - nie ma tam ani przedstawicielstwa
dyplomatycznego, ani handlowego. Jest tylko misja handlowa (AMTORG); powoano j dla rozwijania
handlu, stanowi take baz dla rozmaitej nielegalnej dziaalnoci Kominternu i GPU. Jej funkcje
handlowe maj niemae znaczenie. Zaraz po wojnie domowej udao si odbudowa kompletnie
zniszczony transport kolejowy wanie dziki dokonanemu w stosownym momencie zakupowi w
Ameryce duej partii lokomotyw. Transakcj t przeprowadzia specjalna misja handlowa. Na jej czele
sta bodaj profesor omonosow, zakup by jednak moliwy jedynie dziki poparciu silnych grup
ydowskiej finansjery, yczliwej wobec rewolucji radzieckiej. Trzeba byo przy tym wykaza wiele
umiejtnoci i talentw dyplomatycznych.
Propozycja Stalina nie tylko mnie wyda je si dziwna. Stalin nienawidzi Sklanskiego (ktry w czasie
wojny domowej szykanowa Stalina) bardziej ni Trockiego. Zinowiew te go nie znosi.
Pamitam, jak kiedy na posiedzeniu Biura Politycznego, gdy bya mowa w Sklanskim, Zinowiew
przybra pogardliwy wyraz twarzy i powiedzia: Nie ma nie bardziej komicznego ni te prowincjonalne
samouki, ktrym wydaje si, e s wielkimi dowdcami. Cios wymierzony by nie tylko w Sklanskiego,
lecz i Trockiego. Trocki zaczerwieni si, ale opanowa gniew, rzuci ostre spojrzenie na Zinowiewa
i nic nie powiedzia.
Sklanski zosta mianowany kierownikiem misji i wyjecha do Ameryki. Wkrtce potem nadszed
telegram z wiadomoci, e podczas przejadki motorwk po jeziorze pad ofiar nieszczliwego
wypadku i uton. Zwracay uwag niejasne okolicznoci tego wypadku: wyjecha na przejadk
motorwk, dugo nie wraca, udano si na poszukiwania, znaleziono motorwk wywrcon do gry
dnem, a jego samego - utopionego; wiadkw nie byo.
Natychmiast poszlimy z Mechlisem do Kannera i zgodnym chrem oznajmilimy: Grisza, to ty
utopie Sklanskiego. Kanner broni, si sabo: Tak, oczywicie, e ja. Jak si tylko co gdzie stanie,
zawsze ja. Naciskalimy, Kanner wymigiwa si. Wreszcie powiedziaem: Jako sekretarz Biura
Politycznego powinienem wiedzie o wszystkim. Kanner na to: Bywaj sprawy, o ktrych lepiej nie
wiedzie, nawet jeli si jest sekretarzem Biura Politycznego. Chocia si nie przyzna (po historii z
Juakiem wszyscy w sekretariacie Stalina stali si bardziej ostroni), bylimy z Mechlisem wicie
przekonani, e Sklanski zosta utopiony na polecenie Stalina i e nieszczliwy wypadek"
zorganizowali Kanner i Jagoda.
Poznaj rodzin Swierdoww. Jest to bardzo interesujca rodzina. Stary Swierdow ju nie yje.
Mieszka w Ninym Nowogrodzie i by grawerem. Pogldy mia bardzo rewolucyjne, wsppracowa
z najrozmaitszymi organizacjami rewolucyjnymi, a jego praca grawera polegaa gwnie na
wykonywaniu faszywych pieczci, za pomoc ktrych dziaacze rewolucyjnego podziemia podrabiali
rne dokumenty.
W domu panowaa rewolucyjna atmosfera. Jednak starszy syn, Zinowij, w nastpstwie jakich
zawiych przeobrae duchowych przey gboki kryzys wewntrzny i zerwa wszelkie kontakty
z rewolucjonistami, z rodzin i judaizmem. Ojciec przekl go uroczystym, rytualnym przeklestwem
ydowskim. Usynowi go Maksym Gorki i Zinowij sta si Zinowijem Pieszkowem. Ale kontynuujc sw
duchow przemian, odsun si rwnie od rewolucyjnego otoczenia Gorkiego, wyjecha do Francji
i, aby cakowicie zerwa z dotychczasowym yciem, wstpi do Legii Cudzoziemskiej. W jaki czas
pniej nadesza wiadomo, e w toku walk straci rk. Stary Swierdow okropnie si zdenerwowa:
Ktr rk? , a gdy okazao si, e praw, tryumfowa; zgodnie z przeklestwem ydowskim, przeklty
przez ojca syn powinien straci wanie praw rk. Zinowij Pieszkow zosta obywatelem francuskim,
nadal by w wojsku i dosuy si stopnia generaa. Rodziny wyrzek si cakowicie. Gdy po przyjedzie
do Francji, chciaem przekaza mu wiadomoci o dwch jego braciach i siostrach, odpowiedzia, e to
nie jest jego rodzina i e nie chce o nich nic wiedzie.
Drugi brat, Jakow, by w partii Lenina wybitnym dziaaczem bolszewickiego KC. Po rewolucji
padziernikowej sta si praw rk Lenina i przewodniczcym WCIK, czyli formalnie - gow republiki
radzieckiej. Zajmowa si gwnie prac organizacyjn i administracyjn; by dla partii tym, czym
pniej sta si aparat partyjny; przede wszystkim jego wydzia organizacyjno-administracyjny. W
marcu 1919 r. umar na grulic.
Ku jego czci nazwano milionowe miasto, stolic Uralu - Swierdowskiem. Nie wiadomo dlaczego nie
zmieniono tej nazwy po dojciu do wadzy Stalina, mimo e, jak si to zaraz okae, Stalin mia
osobiste powody, by nie lubi Swierdowa, a o takich rzeczach Stalin nigdy nie zapomina. By moe
Jekaterinburg wci jeszcze nosi nazw Swierdowska, poniewa tam wanie, w lipcu 1918 r.,
wymordowano ca rodzin carsk, a cz odpowiedzialnoci za to morderstwo ponosi take
Swierdow, formalnie najwyszy przedstawiciel wadzy radzieckiej. To Swierdow na polecenie Lenina,
ktry sprytnie wymiga si od formalnej odpowiedzialnoci, poinformowa wadze lokalne na Uralu,
e pozostawia decyzj co do losu rodziny carskiej do ich uznania.
Trzeci brat, Wieniamin Michajowicz, nie przejawia zainteresowania dziaalnoci rewolucyjn - wola
wyemigrowa do Ameryki, gdzie zosta wacicielem niewielkiego banku. Gdy jednak w Rosji
wybucha rewolucja padziernikowa, Jakow pospiesznie wezwa brata do powrotu. Wieniamin
zlikwidowa swj bank i przyjecha do Piotrogrodu. W owym czasie Lenin, jeszcze wierny
demagogicznym, niedorzecznym ideom w rodzaju: kada kucharka powinna umie rzdzi pastwem,
wciela je w ycie, dokonujc propagandowych, bezsensownych nominacji. Jak wiadomo, chory
Krylenko na zo buruazji zosta mianowany gwnodowodzcym, jaki majtek panalfabeta -
dyrektorem banku pastwowego, a rwnie mao pimienny maszynista Jemszanow - komisarzem
ludowym ds. kolei pastwowych. Biedny Jeszmanow narobi w swoim ministerstwie takich gupstw
i tak si zaplta, e po miesicu czy dwch ze zami baga Lenina, by zwolni go od tej pracy, ktra
jest ponad jego siy. Wwczas Jakow Swierdow zaproponowa Leninowi, by na to stanowisko
mianowa przybyego wanie z Ameryki brata, ktry - nawiasem mwic - nie by komunist.
Wieniamin zosta mianowany komisarzem ludowym ds. komunikacji. Po pewnym czasie przekona
si, e nic na tym stanowisku zrobi nie moe (po nim zajmowali je, z rwnym powodzeniem. Trocki i
Dzieryski) i wola przej do Prezydium Rady Najwyszej Gospodarki Narodowej. Pniej jego
kariera powoli, ale systematycznie przebiegaa ju w d. Dziwne, e po mierci brata nie zawalia si
z hukiem, chocia udawao mu si pozosta bezpartyjnym. W owym czasie (1921-1925) by jeszcze
czonkiem RNGN, gdzie kierowa Wydziaem ds. Nauki i Techniki.
Tu przed wojn do zespou Moskiewskiego Teatru Artystycznego zaangaowano bardzo mod
(miaa chyba 17 lat), lecz niezwykle utalentowan aktork, Wier Aleksandrown Delewsk. Bya do
tego jeszcze bardzo adna. Z braku dowiadczenia nie grywaa duych rl, bya jednak cakowicie
oddana teatrowi, ya tylko nim i dla niego. A trzeba wiedzie, e Moskiewski Teatr Artystyczny by
nie tylko teatrem Czechowa, lecz i Gorkiego. Wok Gorkiego cigle krcio si jakie bardzo
rewolucyjne towarzystwo. I gdy kiedy jeden z teatralnych kolegw poprosi naiwn dziewczyn
o przysug - schowanie jakiej rewolucyjnej literatury - trudno jej byo odmwi, a poza tym w ogle
si w tych sprawach nie orientowaa. Zrobia to tak nieumiejtnie, e policja natychmiast wszystko
wykrya. Dziewczyn aresztowano i skazano na zesanie.
Jak wiadomo, carska policja, skazujc rewolucjonistw na zesanie, zapewniaa im stay zasiek
pieniny, wystarczajcy na wyywienie, mieszkanie i inne wydatki; nie musieli nic robi i mogli sobie
pozwoli na kontynuowanie dziaalnoci rewolucyjnej. yli w zasadzie do swobodnie, cho pod
nadzorem policji; nadzoru tego waciwie prawie nie odczuwali i bez trudu mona byo uciec
z zesania, tyle e wwczas przechodzio si do podziemia, co wizao si z pewnymi niewygodami
(prawd mwic, niezupenie rozumiem jakimi, jako e w przypadku schwytania i ponownego aresztu
zbiega z powrotem wysyano na zesanie i nie podwyszano mu wyroku). Carska policja tak dalece
troszczya si o zesanych, e grupowaa ich wedle przynalenoci partyjnej - mieszewikw wysyano
w jedno miejsce, bolszewikw zbierano w innym itd. Bardzo to pomagao zesacom y zgodnym
yciem partyjnym, spdza czas na zebraniach i dyskusjach na temat programw i taktyki, na pisaniu
artykuw do prasy partyjnej i ich omawianiu itp.
Tani, gdzie zesano Wier Aleksandrown, zgrupowani byli wybitni bolszewicy (naley wic sdzi, e
rewolucyjna literatura, ktr uprzejmie ukrya, musiaa by bolszewicka), a wrd nich trzej
czonkowie KC: Spandarian, Stalin i Jakow Swierdow. I Stalin, i Swierdow byli oczarowani dziewczyn
i zalecali si do niej na potg. Wiera Aleksandrowna bez wahania odrzucia ponurego,
niesympatycznego i gruboskrnego Stalina i wybraa kulturalnego i na europejsk mod
wyksztaconego Swierdowa.
Po powrocie z zesania Jakow Swierdow wrci do rodziny (mia on, Kawdi Nowgorodcew i syna,
Andrieja) i obj nowe wysokie funkcje pastwowe, a Wiera Aleksandrowna przesza na status, rzec
by mona, panieski. Oeni si z ni pniej Wieniamin Swierdow, ktrego oczarowaa od
pierwszego wejrzenia. Poznaem ich ju jako maestwo.
Czwarty brat, Herman Michajowicz, by przyrodnim bratem trzech pozostaych. Stary Swierdow po
mierci pierwszej ony oeni si z Rosjank Kormilcew; Herman by ich synem. By znacznie modszy
od braci (w 1923 r. mia 19 lat), w rewolucji nie bra udziau, by jeszcze komsomolcem, Chopcem
nad podziw rozumnym i dowcipnym. Byem starszy od niego o cztery lata. Bardzo si do mnie
przywiza i wci u mnie przesiadywa. O mej wewntrznej ewolucji (przeksztacenia si
w antykomunist) nie mia najmniejszego pojcia. Prawd mwic, rozmawialimy o wszystkim, tylko
nie o polityce.
Czwrka braci Swierdoww miaa siostr. Wysza ona za m za bogatego czowieka o nazwisku
Awerbach, mieszkajcego gdzie na poudniu Rosji. Awerbachowie mieli syna i crk. Syn Leopold,
modzieniec wielce rzutki i arogancki, odkry w sobie powoanie do kierowania rosyjsk literatur; za
porednictwem grupy napostowcw sprawowa tward czekistowsk kontrol nad krgami
literackimi. Wykorzystywa do tego celu przede wszystkim wizi rodzinne - jego siostra Ida wysza za
m za osawionego Henryka Jagod, szefa GPU.
Jagoda take w swej karierze wiele zawdzicza rodzinie Swierdoww. Nie by bowiem wcale
farmaceut, jak niosa wie, ktr sam o sobie rozpowszechnia, tylko czeladnikiem w grawerskiej
pracowni starego Swierdowa. Pewnego dnia Jagoda zdecydowa, e czas ju si uniezaleni. Ukrad
wic cay zestaw narzdzi i uciek z nimi, susznie liczc na to, e stary Swierdow bdzie wola nie
chodzi na policj, by bro Boe nie wysza na jaw jego nielegalna dziaalno. Urzdzi si
samodzielnie jednak Jagoda nie zdoa i po jakim czasie, bijc si w piersi, wrci do Swierdowa.
Staruszek przebaczy mu i z powrotem przyj do pracy. Jednak po pewnym czasie Jagoda, pozostajc
wierny samemu sobie, znowu ukrad narzdzia i uciek.
Po rewolucji wszystko to poszo w niepami. Jagoda uwielbia Id, bratanic gowy pastwa;
pomogo mu to bardzo w karierze - uzyska dostp do kremlowskich krgw wadzy.
Wdowa po Jakowie Swierdowie, Kawdia Nowgorodcewa, ya cicho na uboczu i nigdzie nie
pracowaa.
Pewnego razu przychodzi do mnie Herman Swierdow i opowiada mi nastpujc histori. Andrieja
(syna Jakowa Swierdowa i Kawdii Nowgorodcewej), ktry mia wwczas 15 lat, zaciekawi fakt, e
jedna z szuflad w biurku matki jest zawsze zamknita na klucz. Gdy zapyta j o to, ostro go ofukna:
daj spokj, to nie twoja sprawa. Poerany ciekawoci chopak, wykorzystujc moment, kiedy matka
przez zapomnienie zostawia klucze w pokoju, otworzy szuflad. I c tam znalaz? Stos szkieek
przypominajcych due brylanty. Ale oczywicie nie mogy to by prawdziwe brylanty, bo skd by
u matki znalaza si taka masa prawdziwych brylantw. Zamkn szuflad i odoy klucz na miejsce.
Herman te by zdania, e to z pewnoci jakie szkieka. Jakow Swierdow nigdy nie by dusigroszem i
adnych kosztownoci nie mia. Zgodziem si z Hermanem - to nie mogo by nic wartociowego.
Domyliem si jednak, o co tu moe chodzi. Wczeniej, grzebic w archiwach Biura Politycznego,
ustaliem, e 3 czy 4 lata temu, w latach 1919-1920, w okresie ostrego kryzysu wojennego, kiedy to
wadza radziecka wisiaa na wosku, z oglnego pastwowego funduszu diamentowego wydzielono
fundusz diamentowy Biura Politycznego. Przeznaczony by na to, by w razie utraty wadzy zapewni
czonkom Biura Politycznego rodki do ycia i kontynuowania dziaalnoci rewolucyjnej, w archiwum
znajdoway si lady odpowiednich decyzji i wydzielenia specjalnego konta z pastwowego funduszu
diamentowego, nigdzie jednak nie byo mowy o tym, gdzie fundusz ten jest przechowywany. Nie
znalazem o tym najmniejszej wzmianki nawet w specjalnej teczce znajdujcej si w moim sejfie.
Najwidoczniej zdecydowano, e miejsce ukrycia funduszu powinni zna wycznie czonkowie Biura
Politycznego. Teraz nieoczekiwanie je odkryem. Istotnie, w przypadku utraty wadzy do ukrycia tego
funduszu nie mogo by lepszego miejsca ni mieszkanie jakiej osoby prywatnej, do ktrej Biuro
Polityczne miaoby cakowite zaufanie, a ktra byaby zupenie nieznana i nie odgrywaaby adnej roli
politycznej. Tumaczyo to, dlaczego Kawdia Nowgorodcewa nigdzie nie pracowaa i prowadzia nie
wywoujcy zainteresowania tryb ycia. Wyjaniao take, dlaczego nie nosia gonego nazwiska
Swierdowa, ktre przecie bardzo by jej pomogo w rnych drobnych sprawach yciowych,
a pozostaa przy swym panieskim nazwisku. To zapewne ona wanie bya depozytariuszem
funduszu (nie sdz zreszt, by ten stan rzeczy trwa jeszcze dugo, gdy z kadym rokiem upadek
wadzy radzieckiej stawa si coraz mniej prawdopodobny).
Mwic o rodzinie Swierdoww powinienem doda, e Wieniamin zgin w 1937 r., Leopold
Awerbach zosta rozstrzelany w 1938 r., Jagoda - jak wiadomo - take w 1938 r.; los Wiery
Aleksandrowny jest mi nie znany. O Hermanie bd jeszcze mwi.
Moja pozycja sekretarza Biura Politycznego szybko si umocnia. Pocztkowo Zinowiew i Kamieniew
patrzyli na mnie z pewn nieufnoci - czowiek Stalina". Wkrtce, jednak doszli do wniosku, e
swoje stanowisko zajmuj nie tyle z aski Stalina, ile dlatego, e mam waciwe po temu zalety. Przez
pierwsze trzy, cztery tygodnie mojej pracy w Biurze Politycznym trzymaem si jeszcze przyjtej na
posiedzeniach od czasw Lenina procedury, zgodnie z ktr przewodniczcy(teraz Kamieniew)
formuowa decyzje Biura, po czym dyktowa je sekretarce Glasser. Wkrtce jednak postanowiem
wykorzysta moje dowiadczenia z okresu wsppracy z Mootowem i Biurem Organizacyjnym i wzi
na siebie zadanie formuowania wikszoci postanowie. Gdy robiem to przy Mootowie, nie tylko
oszczdzaem mu wiele czasu, lecz i pomagaem w merytorycznym ujciu zagadnie, gdy szo mu to
bardzo opornie. Kamieniew by wspaniaym przewodniczcym, formuowa kwestie szybko
i dokadnie - w tym wypadku mogem przyczyni si tylko do pewnej oszczdnoci czasu. Zwrciem
si do niego: Zawsze jestem dobrze przygotowany do posiedzenia, wietnie znam wszystkie niuanse
propozycji resortowych i ich moliwe znaczenia, a take ca histori danego problemu; nie ma
potrzeby, by dyktowa mi za kadym razem decyzj - mog to sformuowa sam w duchu podjtego
postanowienia. Kamieniew spojrza na mnie z pewnym zdziwieniem, jego spojrzenie mwio: Chyba
modziecze, zbyt wiele bierzesz na siebie. Nic jednak nie odpowiedzia.
Na pierwszym po tej rozmowie posiedzeniu Biura Politycznego rozwaany by jaki zoony problem
gospodarczy, co do ktrego istniay rozbienoci midzy RNGN, Komisj Planowania i Ministerstwem
Finansw. Po dugich sporach Kamieniew wreszcie powiedzia: C, o ile si orientuj, Biuro Polityczne
skania si ku zdaniu. Rykowa. Gosujmy. Gosowanie rzeczywicie przynioso poparcie dla propozycji
Rykowa. Wwczas Kamieniew, rzuciwszy mi szybkie spojrzenie, oznajmi: Doskonale. Idziemy dalej
i przeszed do nastpnego punktu porzdku dziennego. By to trudny egzamin. Napisaem obszern,
skomplikowan uchwa, obejmujc wiele rnych aspektw omawianego problemu, i przekazaem
kartk przez st Stalinowi. Stalin przeczyta i bez sowa poda j Kamieniewowi. Kamieniew
przeczyta uwanie, nie wnis ani jednej poprawki i zwrci mi kartk, dajc rwnoczenie znak
oczami: brawo. Od tej chwili przyja si zaproponowana przeze mnie praktyka i Biuro Polityczne nie
tracio czasu na formuowanie omawianych problemw - dotychczas najwicej sporw wywoyway
wnoszone przez uczestnikw dyskusji poprawki do proponowanego przez przewodniczcego tekstu.
Teraz w wikszoci przypadkw przyjmowano i przegosowywano oglny sens decyzji,
a sformuowanie tekstu zlecano sekretarzowi (oczywicie pod nadzorem przewodniczcego; musz
jednak powiedzie, e niemal nigdy, nawet w najtrudniejszych sprawach, Kamieniew nie wnosi
adnych poprawek do mego tekstu).
Bardzo, rzecz jasna, utrudniem sobie prac. Musiaem zajmowa si techniczn stron posiedzenia
(kierowa ruchem wzywanych osb, zapewni czonkom Biura wszystkie potrzebne materiay) oraz
uwaa, by Biuro Polityczne nie popeniao bdw, podejmujc decyzje w sprawach, ktre kiedy
byy ju przegosowane, lub by nie podejmowao decyzji sprzecznych z niegdy ju przyjtymi
(zabieraem wwczas gos i przypominaem, co trzeba). Musiaem wreszcie uwanie ledzi dyskusj,
by zrozumie jej wszystkie niuanse, i jednoczenie formuowa postanowienie we wanie
zakoczonej sprawie. Widzc, jak dobrze sobie radz, Zinowiew chwali mnie: Towarzysz Baanow jak
Juliusz Cezar moe zajmowa si picioma sprawami naraz. Nie wiedziaem, czy Juliusz Cezar posiada
t umiejtno, niemniej nie mogem by obojtny na komplementy Zinowiewa.
Udao mi si zrobi jeszcze jeden krok na drodze mej kariery w aparacie partyjnym. Na zebraniu
trjcy powiedziaem kiedy: Na posiedzeniach Biura podejmujecie wiele susznych decyzji, nie wiecie
jednak, jak s one realizowane, a czstokro - czy w ogle s realizowane. Nie ma oczywicie sensu
tworzy oddzielnego aparatu, ktry kontrolowaby realizacj podejmowanych decyzji - wszystko, co
si tu robi jest cile tajne i nie naley powiksza liczby wtajemniczonych. Jest jednak pewien prosty
sposb zapewnienia takiej kontroli przynajmniej w oglnych zarysach, doskonale orientuj si, jaki
jest duch i litera decyzji Biura - zapisuj je i niejednokrotnie formuuj. Zdajcie na mnie kontrol
realizacji decyzji; bd zwraca si do kierownikw resortw, ktrym je zalecono. Jakie by nie byo
znaczenie takiej kontroli, to chociaby tylko stae przypominanie kierownikom resortw, e tryb
wykonywania polece stale ledzi oko Biura Politycznego, nie moe nie mie pozytywnego wpywu.
Kamieniew i Zinowiew uznali, e jest to cakiem logiczne, i zgodzili si. Stalin milcza; doskonale
rozumia, e wpywa to na wzmocnienie jego wadzy - jego pomocnik bdzie kontrolowa dziaalno
wszystkich ministrw i czonkw Komitetu Centralnego. Patrzy na mnie badawczym wzrokiem, ktry
zdawa si jeszcze mwi: Zdaje si, e daleko zajdziesz.
Kontrol nad wykonywaniem polece Biura Politycznego sprawowaem w nastpujcy sposb.
Zaprowadziem due zeszyty; po lewej stronie kartki wklejano tekst kadej uchway, po prawej - moje
uwagi o wynikach kontroli. Ca kontrol prowadziem samodzielnie i nikomu si nie opowiadaem.
Podnosiem suchawk, (krcioka) i dzwoniem do kierownika resortu, ktremu zalecono wykonanie
uchway. Towarzyszu unaczarski, mwi Baanow. Tego a tego dnia Biuro Polityczne podjo tak to
a tak uchwa. Powiedzcie mi, prosz, co zrobilicie, by j wykona. I towarzysz unaczarski musia -
jak uczniak - skada sprawozdanie. Uchway wykonywane byy tylko w czci, a to z powodu
szczeglnych cech radzieckiego systemu, niedbalstwa i oglnego baaganu. Towarzysz unaczarski
musia w sposb moliwie przekonujcy tumaczy mi, e cho zrobiono niewiele, to jednak win za
ten stan rzeczy nie ponosi ani on osobicie, ani jego resort, lecz przerne przyczyny obiektywne.
Dziki tej kontroli znalazem si szybko w do osobliwej sytuacji i staem si postrachem dla
wszystkich, nawet dla najwyej postawionych czonkw bolszewickiej gry. Mogem uzna
wyjanienia za zadowalajce i na tym spraw zakoczy, mogem jednak uzna je za niewystarczajce
i poinformowa o tym trjc i Biuro Polityczne. Nie o to nawet chodzio, e Biuro Polityczne po
otrzymaniu ode mnie informacji natychmiast podejmie decyzj o usuniciu winowajcy - nominacje
i przesunicia dokonywane byy wedle zupenie innych zasad (walka o wadz, zakulisowe intrygi).
Kiedy jednak chciano si ju kogo pozby i zdj go z zajmowanego wysokiego stanowiska, wwczas
notatka sekretarza Biura Politycznego zawierajca fakty i dowody na to, e dany dygnitarz
systematycznie nie wykonuje polece Biura, moga sta si doskonaym pretekstem. Kontrol t
wykonywaem przez cay czas mojej pracy w Biurze Politycznym.
Byem mody i energiczny, wic wkrtce znalazem sobie jeszcze jeden obszar zainteresowa. Jeszcze
jako sekretarz Biura Organizacyjnego byem obecny przy zatwierdzeniu przez to Biuro skadu Rady
Gwnej Kultury Fizycznej oraz oglnych zasad jej dziaalnoci. Ju wtedy zauwayem, jak
bezsensownie pracuje ten resort. Wwczas jednak byem zbyt maym keczkiem w maszynie caego
aparatu, by wystpi z jego krytyk.
Kultura fizyczna bya rozumiana jako niemal obowizkowe, stadne wymachiwanie rkami i nogami -
rzecz poyteczna dla zdrowia ludzi pracy i uatwiajca ich tresur. Tak wersj kultury fizycznej
starano si narzuci prawie wszystkim klubom robotniczym, zapdzajc ludzi na prowadzone w tym
duchu imprezy sportowe niemale si. Nie budzio to oczywicie adnego zainteresowania i uwaane
byo za co rwnie nudnego jak szkolenia polityczne, przed czym naleao salwowa si ucieczk.
Sport jako taki uznawany by przez teoretykw owej kultury fizycznej" za niezdrowy przeytek
kultury buruazyjnej, rozwijajcy indywidualizm, a wic wrogi kolektywistycznym zasadom kultury
proletariatu. Od radzieckiej kultury fizycznej mona byo umrze z nudw, a jej Rada Gwna trwaa
w stanie aosnej wegetacji.
Gdy byem ju sekretarzem Biura Politycznego, powiedziaem kiedy Stalinowi, e caa ta kultura
fizyczna" to zwyka bzdura, ktra nie budzi w ludziach adnego zainteresowania, i e naley
propagowa prawdziwy sport, zdrow rywalizacj, gdy dopiero wwczas mona zyska poparcie mas
pracujcych. Do Rady Gwnej wchodzi przedstawiciel KC. Jest nim aktualnie kierownik Wydziau
Propagandy KC, ktry zdajc sobie spraw z bezuytecznoci tej instytucji, nie by tam chyba ani razu.
Mianujcie mnie takim przedstawicielem, a zrobi, co trzeba; - zgodnie z lini KC zamiast kultury
fizycznej bdziemy mieli sport. Stalin zgodzi si - przywyk ju zgadza si ze mn w sprawach, ktre
go nie interesoway (interesowaa go wycznie wadza i walka o ni). Przez odpowiednie instancje KC
niezwocznie przeprowadziem swoj nominacj i zostaem przedstawicielem KC w Radzie (ktra,
niestety, zachowaa w swej nazwie termin kultura fizyczna").
Rada Gwna skadaa si - zgodnie ze statutem - z przedstawicieli wielu resortw. Jej czonkiem by
m. in. Jagoda - jako przedstawiciel GPU. Ca prac wykonywao jednak tylko Prezydium Rady,
w ktrego skad wchodzio pi osb: przewodniczcy (minister zdrowia, Siemiaszko),
wiceprzewodniczcy (przedstawiciel Ministerstwa Obrony, Miechonoszyn) oraz trzech czonkw (ja -
jako przedstawiciel partii, mody doktor Ittin - przedstawiciel KC Komsomou oraz przedstawiciel
WCRZZ Sieniuszkin).
Na zwoanym plenum Rady Gwnej wystpiem z referatem o koniecznoci zmiany polityki Rady
w kierunku rozwijania sportu i zainteresowania nim mas pracujcych. Na pocztek naleaoby
reaktywowa zniszczone przez rewolucj i zlikwidowane dawne organizacje sportowe, zebra w nich
porozpdzanych na cztery wiatry zawodnikw i wykorzysta ich jako instruktorw i inspiratorw
dziaalnoci sportowej. Nastpn spraw byoby przycignicie do uprawiania sportu ludzi pracy.
Od razu sprzeciw zgosi Jagoda: Przed rewolucj sportem zajmowali si gwnie przedstawiciele
buruazji; organizacje sportowe byy i bd skupiskami kontrrewolucjonistw; tworzenie im
moliwoci gromadzenia si i wsppracy to rzecz niebezpieczna. Zreszt kady sport jest
zaprzeczeniem zasad kolektywizmu.
Podjem walk wykazujc, ze nowa linia KC uznaje zasad rywalizacji, bez ktrej nie sposb
wzbudzi zainteresowania ludzi pracy. Jeli Idzie o byych zawodnikw, to ich polityczne pogldy nie
s tu istotne - nie da si wywoa kontrrewolucji w pice nonej czy w biegu na 100 metrw. Poza tym
polityka partii zawsze zmierzaa do wykorzystywania specjalistw; inynierowie i technicy chocia
w przytaczajcej wikszoci wywodz si z buruazji, s potrzebni w gospodarce narodowej, a Armia
Czerwona moga powsta i zwycia jedynie dziki przycigniciu do niej specjalistw wojskowych,
dawnych carskich oficerw, ktrzy politycznie s nam dalecy, a nawet wrodzy.
Rada w peni podzielia mj punkt widzenia (czyli lini KC") Gdy Jagoda prbowa jeszcze dowodzi,
e kluby sportowe stan si gniazdami kontrrewolucji i e trzeba bdzie na nie zwraca szczegln
uwag, Siemaszko przerwa mu: To ju sprawa waszego resortu, nas to nie interesuje.
Sprawa szybko ruszya z miejsca, liczba klubw rosa, ludzie zaczli pasjonowa si sportem. Latem
1924 r. zorganizowano pierwsz oglnorosyjsk olimpiad (lekkoatletyczn), ktra odniosa duy
sukces. Byem na niej gwnym sdzi i aktywnie uczestniczyem w jej przygotowaniu.
GPU robio nam ogromne kopoty - dla nich wszyscy dawni sportowcy byli wrogami. Stale musielimy
prowadzi z nimi wojn i broni tych zawodnikw, ktrzy nie paali wielk mioci do komunizmu.
Byli i tacy, ktrych pazurami trzeba byo wydziera z ap GPU. Anatolij Anatolewicz Pieriesielencew
by najlepszym wiolarzem Rosji; w latach 1911-1912 by mistrzem Europy w jedynkach. Wywodzi
si z buruazji" i przed aresztowaniem przez GPU uratowao go tylko moje porczenie i groba
przekazania sprawy do KC, gdyby GPU sprbowao go tkn lub zmontowa przeciw niemu jakie
zmylone oskarenie. Do 1927 r. Pieriesielencew y pod moj ochron; wiedzia o tym i by mi
wdziczny. W 1927 r., noszc si z zamiarem ucieczki za granic, spotkaem si z nim w klubie.
Powiedziaem mu, e wyjedam na prowincj i e poniewa nie bdzie ju mia go kto broni, to GPU
niewtpliwie natychmiast go zgarnie - radz mu wic wszystko rzuci, zej z oczu GPU i zaszy si
gdzie na guchej prowincji. Obieca posucha mojej rady. Nie wiem, czy tak zrobi i jakie byy jego
dalsze losy.
Wkrtce sportem zaczli zajmowa si (raczej dla zdrowia) tak e czonkowie bolszewickiej gry. Co
prawda, ani Stalin, ani Mootow nie powicili na sport ani chwili, ale Kaganowicz zim jedzi na
nartach, a ja wraz z Sokolnikowem (w owym czasie minister finansw) i z Reinholdem (kierownikiem
Wydziau Budetowego Ministerstwa Finansw) czsto grywalimy w tenisa; doczaa do nas nieraz
ona Sokolnikowa, Galina Sieriebriakowa. (Sokolnikow zostanie rozstrzelany w 1941 r. w orowskim
wizieniu, Reinhold wczeniej - w roku 1936 czy 1937, Galin Sieriebriakow zel na sowieck
katorg, do obozu koncentracyjnego; wrci z niego po latach, po mierci Stalina, i napisze, zapewne
ze strachu" kamliw wrcz do obrzydliwoci ksik o swych przeyciach).
STAJ SI ANTYKOMUNIST
Testament Lenina. Moja kariera. Staj si przeciwnikiem komunizmu. Prawdziwy Lenin. Dogmatycy
i praktycy komunizmu. Marksizm. Wszechogarniajce kamstwo.
Zblia si XIII zjazd partii. Na kilka dni przed jego rozpoczciem skrupulatna Krupska otworzya
kopert Lenina i przesaa t leninowsk bomb (testament) do KC. Gdy Mechlis zreferowa Stalinowi
tre listu Lenina (w ktrym Lenin doradza usunicie Stalina), ten ordynarnie zwymyla Krupsk i
pogna do Zinowiewa i Kamieniewa, by si z nimi naradzi.
W owym czasie Stalin bardzo jeszcze potrzebowa trjcy, gdy w pierwszym rzdzie naleao dobi
Trockiego. Teraz okazao si, e sojusz z Zinowiewem i Kamieniewem jest ratunkiem i dla niego
samego. Oczywicie trjca ju wczeniej ustalia, i referat sprawozdawczy na zjedzie wygosi
ponownie Zinowiew, co sprawioby wraenie, e jest liderem partii; aby wyraniej podkreli jego
rol, trjca postanowia zwoa nastpny, XIV zjazd, w jego rodzinnym miecie - Leningradzie
(pniej, po rozpadzie trjcy, decyzj t odwoano). Teraz jednak, w zwizku z ujawnieniem
testamentu Lenina, rzecz najwaniejsz byo uzyskanie zgody Zinowiewa i Kamieniewa, by Stalin
pozosta sekretarzem generalnym partii. Ze zdumiewajc wrcz naiwnoci zgodzili si ratowa go,
sdzc, e nie jest ju grony, bowiem testament Lenina powanie nadwyry jego znaczenie w partii.
Na dzie przed zjazdem, 21 maja 1924 r., zwoane zostao nadzwyczajne plenum KC, powicone
wycznie odczytaniu testamentu Lenina.
Plenum odbywao si w sali posiedze Prezydium WCIK. Na niewielkim, niskim podium przy stole
prezydialnym siedzieli Kamieniew i Zinowiew. Mj stolik (jak zawsze peniem funkcj sekretarza
plenum KC) sta tu obok nich. Czonkowie KC zajmowali miejsca na ustawionych w rzdy krzesach,
twarz w stron podium. Trocki siedzia w trzecim rzdzie, przy rodkowym przejciu midzy
krzesami, obok niego Piatakow i Radek. Stalin usiad z prawej strony, zwrcony do okna i do
prezydium, tak e czonkowie KC nie mogli widzie jego twarzy; ja natomiast mogem go obserwowa
przez cay czas.
Kamieniew otworzy posiedzenie i przeczyta list Lenina. Zapanowaa cisza. Twarz Stalina staa si
ponura i napita. Zgodnie z opracowanym wczeniej scenariuszem gos natychmiast zabra Zinowiew.
Towarzysze, wszyscy wiecie, e pomiertna wola Ilijicza, kade sowo Iljicza, jest dla nas prawem. Nie
raz przysigalimy, e wykonany wszystko, co nakaza nam Iljicz. I wiecie doskonale, e dochowamy
tej przysigi. Istnieje jednak jeden punkt, co do ktrego moemy z radoci stwierdzi, e nie
potwierdziy si obawy Iljicza. Wszyscy bylimy wiadkami naszej wsplnej pracy w ostatnich
miesicach i moglicie przekona si z zadowoleniem - podobnie jak ja - e nie stao si to, czego
obawia si Iljicz. Mam na myli naszego sekretarza generalnego i niebezpieczestwo rozamu w KC
(przekazuj tu sens wystpienia Zinowiewa).
Oczywicie nie bya to prawda. Czonkowie KC wietnie wiedzieli, e KC stoi w obliczu rozamu.
Wszyscy milczeli. Zinowiew zaproponowa ponowny wybr Stalina na stanowisko sekretarza
generalnego. Trocki milcza rwnie, cho wyrazista mimika zdradzaa jego bezmiern pogard dla
caej tej farsy.
Kamieniew take namawia czonkw KC, by pozostawi Stalina na stanowisku sekretarza
generalnego partii. Stalin, z zacinitymi szczkami i twarz pen napicia, wci spoglda w okno.
Decydowa si jego los.
Poniewa wszyscy milczeli, Kamieniew zaproponowa podjcie decyzji drog gosowania. Kto jest za
tym, by pozostawi towarzysza Stalina na stanowisku sekretarza generalnego KC? Kto przeciw? - Kto
wstrzymuje si od gosu? Gosowano przez podniesienie rk. Chodziem wzdu rzdw krzese
i liczyem gosy, przekazujc Kamieniewowi czny wynik. Wikszo opowiedziaa si za
pozostawieniem Stalina, przeciw niemu gosowaa niewielka grupa Trockiego; byo te kilku
wstrzymujcych si (zajty liczeniem nie zwrciem nawet uwagi kto - bardzo tego auj).
Zinowiew i Kamieniew wygrali (gdyby wiedzieli, e zdoali zapewni sobie kule w ty gowy!).
Ptora roku pniej gdy Stalin odsun ich obu od wadzy, Zinowiew, przypominajc to posiedzenie,
na ktrym wraz z Kamieniewem udao mu si uratowa Stalina przed upadkiem w polityczny niebyt,
zapyta z gorycz: Czy towarzysz Stalin wie, co to jest wdziczno? Towarzysz Stalin wyj fajk z ust
i odrzek: A jake, oczywicie, e wiem, doskonale wiem, to taka psia choroba.
Stalin pozosta sekretarzem generalnym. Plenum postanowio ponadto nie ogasza na zjedzie
testamentu Lenina i nie zapoznawa delegatw z jego tekstem; polecono jedynie kierownikom
poszczeglnych delegacji, by przedstawili tre tego dokumentu delegatom. Ta decyzja plenum
celowo bya niejasno zredagowana; pozwolio to kierownikom delegacji na dowoln interpretacj
treci testamentu Lenina i decyzji plenum, bez zapoznawania ich z oryginalnym tekstem.
Dzieje wadzy komunistycznej w Rosji s pene kamstw i najrozmaitszych faszerstw, a obraz
przeszoci dodatkowo jeszcze zaciemniaj rni mniej lub bardziej wiarygodni wiadkowie (i
uczestnicy) wydarze, mylcy si we wspomnieniach. Szczeglnie zagmatwana jest wanie historia
testamentu Lenina. Sam Trocki, na og ze wszech miar wiarygodny wiadek, jeli idzie o zaistniae
fakty i daty, w tym przypadku w swojej relacji popenia duy bd.
Opisujc posiedzenie plenum KC, na ktrym odczytano testament, w napisanej w ostatnich
miesicach ycia ksice o Stalinie (francuski tekst ksiki, s. 514-515) Trocki stwierdza m.in.: W
rzeczywistoci testament nie tylko nie pooy kresu walce wewntrznej, czego pragn Lenin, lecz
wydatnie j rozpali. Stalin nie mg juz duej wtpi, e powrt Lenina do dziaalnoci oznaczaby
mier polityczn sekretarza generalnego.
Z tych sw mona by wnosi, e ogoszenie testamentu Lenina nastpio jeszcze za jego ycia. A
poniewa testament odczytano na plenum przedzjazdowym, wic chodzi o plenum KC z 15 kwietnia
1923 r. i o XII zjazd, odbyty w dniach 17-25 kwietnia 1923 r. Jest to powany bd. Testament
odczytano dopiero na nadzwyczajnym plenum z 21 maja 1924 r. (XIII zjazd odby si w dniach 22-31
maja 1924 r.), czyli cztery miesice po mierci Lenina. To, e myli si Trocki, a nie ja, mona
wywnioskowa z nastpujcych faktw. Trocki, opisujc przebieg plenum i ogoszenie testamentu,
powouje si w swojej ksice na mnie jako na wiadka i przytacza mj opis: Baanow byy drugi
sekretarz Stalina, opisa posiedzenie KC, na ktrym Kamieniew odczyta testament: Uczucie
ogromnego zaenowania sparaliowao obecnych. Stalin czu si poniony i zgnbiony. Patrzyem na
niego uwanie (...)". Z obydwu tekstw - i mojego, i Trockiego - jasno wynika, e obaj bylimy na tym
posiedzeniu, ja - jako sekretarz Biura Politycznego. I rzeczywicie w tej roli uczestniczyem w plenum
KC 21 maja 1924 r. nie mogem natomiast uczestniczy w plenum kwietniowym w 1924 r., jako e
sekretarzem Biura Politycznego jeszcze w tym czasie nie byem. Tak wic nie ulega wtpliwoci, e
ogoszenie testamentu miao miejsce na plenum KC z 21 maja 1924 roku, ju po mierci Lenina, i e
Trocki si myli.
Referat sprawozdawczy KC wygosi na zjedzie Zinowiew. Kilka dni przed zjazdem poprosi mnie
0 przygotowanie analizy pracy Biura Politycznego w minionym roku, by mg wykorzysta
zaczerpnite z niej dane w swoim referacie. Zrobiem to, dzielc tysice uchwa Biura Politycznego wg
rnych kategorii i sprowadzajc to wszystko do kilku wnioskw (w sposb do umowny i wzgldny).
Zinowiew wykorzysta to opracowanie w swym referacie i trzykrotnie podczas wygaszania wymieni
moje nazwisko - powoywa si na mnie i dzikowa za wykonan prac. By w tym ukryty cel, ktry
doskonale rozumiaem.
Osignem ju bardzo wysoki szczebel swojej kariery. Wspominaem wczeniej, e w pierwszych
dniach wsppracy ze Stalinem bezustannie chodziem do niego po wytyczne. Szybko jednak
przekonaem si, e niepotrzebnie, bo wcale go to nie interesowao. Jak sdzicie, co naley zrobi?
To? Aha, tak te i zrbcie. Wkrtce przyzwyczaiem si do tego. Wiedziaem, e doskonale dam sobie
rad bez zawracania mu gowy, i zaczem przejawia wasn inicjatyw na wszystkich frontach.
Kierownicy resortw - czonkowie rzdu - musieli cigle zwraca si do Stalina lub do Biura
Politycznego z problemami, ktre naleao rozstrzygn, uzgodni itd. Jednake po niedugim czasie
uznali, e zwracanie si do samego Stalina jest rzecz bezsensown. Sprawy pastwowe nie
interesoway go w najmniejszym stopniu, niewiele zreszt z nich rozumia, nie zajmowa si nimi i by
w stanie udziela jedynie odpowiedzi czysto formalnych. Gdy pytano go o rozwizanie jakiego
problemu, obojtnie odpowiada: C, wniecie t spraw - przedyskutujemy j na Biurze
Politycznym.
Rozpoczwszy kontrolowanie realizacji postanowie Biura Politycznego i maj stay kontakt (poprzez
sawetny krcioek) z kierownikami wszystkich resortw i ich problemami, bardzo prdko
przyzwyczaiem ich, e jest taki sekretarz Biura, ktry orientuje si na bieco w ich sprawach, i e
lepiej zwraca si do niego, poniewa wanie tam mona otrzyma wszelkie informacje o biegu
konkretnej sprawy, o opiniach i zamiarach Biura Politycznego w stosunku do interesujcych ich
zagadnie, wreszcie o tym, co najlepiej w danej sytuacji zrobi. Stopniowo doszo do tego, ze
w praktyce robiem to, co powinien by robi Stalin - wskazywaem kierownikom resortw na
niedostateczn wspprac z innymi resortami, tumaczyem, e zanim wnios jak spraw do
rozpatrzenia przez Biuro Polityczne, powinni zrobi to czy tamto, innymi sowy udzielaem rad, dziki
ktrym oszczdzao si czas i prac, i to nie tylko dotyczcych strony formalnej, ale i merytorycznego
widzenia wielu spraw wagi pastwowej. Zwracano si do mnie coraz czciej. W kocu
uwiadomiem sobie, e w oczywisty sposb przekraczam swoje kompetencje i wykonuj to, co
w istocie rzeczy powinien robi sekretarz generalny KC. Poszedem wwczas do Stalina
1powiedziaem mu, e chyba zabrnem za daleko, e bior na siebie zbyt wiele i e w gruncie rzeczy
wykonuj jego prac. Stalin odpowiedzia mi na to, e instytucja pomocnikw sekretarzy KC zostaa
stworzona po to (zgodnie z ide Lenina), by odciy sekretarzy KC od spraw drugorzdnych, by mogli
si skoncentrowa na rzeczach najwaniejszych. Zaoponowaem - na tym wanie polega kopot, i
zajmuj si sprawami zgoa nie drugorzdnymi, lecz najwaniejszymi (rozumiaem, rzecz jasna, e dla
Stalina sprawy pastwowe wcale nie s najwaniejsze; najwaniejsze dla niego to walka o wadz,
intrygi i podsuchiwanie rozmw rywali i przeciwnikw). Stalin mi odpowiedzia: Bardzo dobrze
robicie, rbcie tak dalej.
W efekcie moja kariera zacza przybiera do dziwne rozmiary (a przecie wwczas miaem
zaledwie 24 lata). Dla ukoronowania tego wszystkiego Zinowiew i Kamieniew przypomnieli sobie
sowa Lenina: My, towarzysze, jestemy pidziesiciolatkami, wy, towarzysze, jestecie
czterdziestolatkami, musimy wic przygotowa naszych nastpcw - trzydziesto- i dwudziestolatkw.
Swego czasu wybrano dwch trzydziestolatkw: Kaganowicza i Michajowa (ju o tym wspominaem).
Obecnie zdecydowano, e pora wybra dwch dwudziestolatkw. Wybracami zostali azar Szackin
i ja. Nic nam oczywicie oficjalnie nie powiedziano, lecz dowiedzielimy si o tym od yczliwych
informatorw - Szackin od sekretarzy Zinowiewa, a ja od sekretarzy Kamieniewa (Muzyki i
Babachana). Fakt trzykrotnego wymienienia mojego nazwiska w wygoszonym przez Zinowiewa
referacie KC - najwaniejszym dokumencie politycznym roku - nabiera swego sensu.
Postanowilimy z Szackinem pozna si bliej. Szackin by bardzo mdrym, kulturalnym i zdolnym
modziecem, pochodzcym z bogatej ydowskiej buruazji. To on wanie wymyli Komsomo, by
jego twrc i organizatorem. Najpierw by pierwszym sekretarzem KC Komsomou, pniej jednak,
wzorem Lenina, ktry oficjalnie nie sta na czele partii, kierowa nim przez dugie lata wraz ze swym
adiutantem Tarchanowem, kryjc si za plecami oficjalnego kierownictwa. Szackin, co prawda,
wchodzi w skad Biura KC Komsomou, ale formalnie organizacj kierowali sekretarze KC, ktrych
dobiera spord ludzi niezbyt byskotliwych. Obecnie (1924 r.) Szackin z racji wieku wystpi ju z
Komsomou i podj nauk w Instytucie Czerwonej Profesury. Rozstrzelano go w okresie prowadzonej
pod nadzorem Jeowa czystki (1937-1938 r.); przed aresztowaniem pracowa w Kominternie.
Caa ta moja wspaniaa kariera wcale mnie nie cieszya, przeciwnie - wprowadzaa w zakopotanie.
Bowiem w cigu rocznej pracy w Biurze Politycznym przeszedem ogromn, gwatown i gbok
ewolucj, ktra wanie dobiegaa koca - z komunisty stawaem si zdecydowanym przeciwnikiem
komunizmu.
Rewolucja komunistyczna jest gigantycznym przewrotem. Klasy posiadajce i panujce zostaj
pozbawione wadzy, odbiera si imogromne bogactwa, unicestwia fizycznie. Caa gospodarka kraju
przechodzi w nowe rce. Po c robi si to wszystko?
Gdy miaem dziewitnacie lat i wstpowaem do partii komunistycznej, nie miaem adnych
wtpliwoci, podobnie jak dziesitki tysicy rwnie idealistycznych modych ludzi - wszystko to robi
si dla dobra ludu. Inaczej by nie moe. Przypuszcza, e jaka grupa zawodowych rewolucjonistw
przechodzi przez to morze krwi i ofiar, by zawadn wszystkimi bogactwami kraju, by korzysta
z nich i korzysta z wadzy, i e jest to jedyny cel rewolucji spoecznej - taka myl wydawaaby si nam
blunierstwem. Dla rewolucji spoecznej, ktrej celem jest szczcie ludu, gotowi bylimy ryzykowa
ycie, a w razie potrzeby nawet je powici.
Co prawda, w okresie wojny domowej, podczas ogromnych przeobrae, do ktrych doprowadzia
rewolucja, i przebudowy caego ycia kraju wszdzie widzielimy rzeczy, ktre byy nam gboko
obce, wrcz nienawistne. Tumaczylimy sobie, e s to nieuniknione koszty rewolucji: gdzie drwa
rbi, tam wiry lec; nard jest dziki, niewyksztacony, o niskim poziomie kultury - niezwykle trudno
unikn ekscesw. Potpiajc wiele rzeczy, pozbawieni bylimy moliwoci poprawiania tego, comy
potpiali - nie zaleao to od nas. Na przykad, po caej Ukrainie kryy zowieszcze wieci
o okrutnym czerwonym terrorze - oprawcy z Czeka, czstokro sadyci i narkomani, mordowali
tysice swych ofiar ze zwierzcym okruciestwem. Mylaem, e to tylko rozpasanie lokalnej hooty,
przestpcw, ktrzy trafili do organw cigania i wykorzystuj sw przewaajc wadz, za gwny
orodek rewolucji nie ma z tym nic wsplnego i zapewne nawet nie wyobraa sobie, co wyczynia si
na prowincji w imi rewolucji.
Gdy trafiem do Komitetu Centralnego, znalazem si blisko centrum wszystkich informacji - tu
uzyskaem dokadne i ostateczne odpowiedzi na te wszystkie pytania, na ktre nie mg otrzyma
rzeczowej odpowiedzi szeregowy komunista z nizin partyjnych. Ju pracujc w Biurze Organizacyjnym
znalazem si bliej centrum wydarze i wiele zrozumiaem, na przykad to, e grupa aparatczykw
partyjnych na czele ze Stalinem, Mootowem i Kaganowiczem prowadzi energiczn i systematyczn
dziaalno zmierzajc do takiego rozlokowania swoich ludzi, by uzaleni od siebie centralne organy
partii, a tym samym zdoby wadz. Lecz to by tylko czstkowy problem walki o wadz, ja za
szukaem oglnej odpowiedzi na pytanie najwaniejsze: czy rzeczywicie wszystko to robi si dla
dobra ludu?
Zostawszy sekretarzem Biura Politycznego zyskaem wreszcie szans uzyskania waciwej odpowiedzi.
Owych kilku ludzi, ktrzy wszystkim rzdzili, ktrzy wczoraj zrobili rewolucj, a dzi j kontynuuj - po
co i jak j zrobili i robi? Przez cay rok nadzwyczaj skrupulatnie obserwowaem i analizowaem
motywy ich dziaalnoci, ich cele i metody. Rzecz najciekawsz byoby oczywicie rozpoczcie tych
obserwacji od Lenina, twrcy rewolucji bolszewickiej, poznanie i ocena jego osobowoci. Niestety,
gdy przyszedem do Biura Politycznego, Lenin by ju sparaliowany i praktycznie nie egzystowa.
Niemniej wci jeszcze pozostawa w centrum powszechnej uwagi. Dziki temu mogem wiele si
0 nim dowiedzie od ludzi, ktrzy pracowali z nim przez ostatnie lata, oraz z rnorakich tajnych
materiaw Biura Politycznego, do ktrych miaem dostp. Bez trudu mogem odrzuci faszywe
1obudne sawienie genialnego" Lenina, uprawiane przez grup rzdzc po to, by uczyni z niego
wito i strojc si w szaty jego uczniw i nastpcw - sprawowa w jego imieniu wadz.
Przejrzaem na wylot zakamanego Stalina, ktry we wszystkich swych wystpieniach publicznych
przysiga wierno genialnemu nauczycielowi, a w rzeczywistoci szczerze go nienawidzi, gdy Lenin
stanowi dla niego gwn przeszkod na drodze do wadzy. W swym sekretariacie Stalin niczym si
nie krpowa; z oderwanych zda, aluzji i intonacji widziaem wyranie, jaki naprawd by jego
stosunek do Lenina. Nawiasem mwic, widzieli to te i inni, na przykad Krupska, ktra nieco pniej
(1926 r.) powiedziaa: Gdyby Woodia y, siedziaby teraz w wiezieniu (wiadectwo Trockiego, jego
ksika o Stalinie, tekst francuski, s.523).
Rozwaania typu co by byo, gdyby" zawsze oczywicie nale do sfery fantazji, niemniej czsto
mylaem o tym, jaki byby los Lenina, gdyby umar dziesi lat pniej. Wszystko zaleaoby
oczywicie od tego, czy usunby w por (tzn. w latach 1923-1924) Stalina z areny politycznej.
Osobicie uwaam, e Lenin nie zrobiby tego. W 1923 r. chcia, co prawda, zdj Stalina ze
stanowiska sekretarza generalnego, lecz wynikao to z dwch przyczyn: po pierwsze, czu, e umiera
i myla ju nie tyle o swej pozycji przywdcy, ile o sukcesji (dlatego te przesta przejmowa si
spraw wasnej wikszoci w KC i usunicia Trockiego); po drugie, Stalin, widzc, e Lenin ju nie
powrci do zdrowia, przesta si z nim liczy i zacz by ordynarny zarwno wobec Krupskiej, jak i
Lenina. Gdyby Lenin by jeszcze zdrw, Stalin nigdy by nie pozwoliby sobie na takie wyskoki - byby
oddanym i posusznym stronnikiem Lenina, po cichu jednak nadal budowaby wasn wikszo
w aparacie, by we waciwym memencie Lenina usun, tak jak to zrobi z Zinowiewem i Trockim.
I co by si potem stao? Mona prbowa to sobie wyobrazi. Lenin zostaby zapewne oskarony
0 wszelkie odstpstwa i bdy, leninizm ogoszono by za tak sam herezj, jak trockizm, okazaoby
si, e Lenin to agent, dajmy na to, niemieckiego imperializmu (przysany do Rosji w zaplombowanym
wagonie dla prowadzenia szpiegowskiej i innej szkodliwej dziaalnoci), ale rewolucja jednak
zwyciya dziki Stalinowi, ktry na czas wszystko naprawi, w por zdemaskowa zdrajcw
1szpiegw - Lenina i Trockiego, i tak Lenin nie jest ju wodzem wiatowej rewolucji, lecz podejrzanym
osobnikiem. Czy byoby to moliwe? Wystarczy przypomnie Trockiego, ktry, jak si okazao, wcale
nie by centraln postaci padziernikowego przewrotu, wcale nie by twrc i dowdc Armii
Czerwonej. A czym by? Zwykym szpiegiem, na usugach zagranicy. Czemu by nie mg zosta nim i
Iljicz? Powiedzmy, e pniej, po mierci Stalina, Lenina by zrehabilitowano. A czy zrehabilitowano
Trockiego?
Gdy zaczem poznawa materiay o prawdziwym Leninie, uderzya mnie pewna cecha, czca go ze
Stalinem; obaj opanowani byli maniakaln dz wadzy. Przez ca dziaalno Lenina jak czerwona
nitka przewija si leitmotiv: za wszelk cen zdoby wadz, za wszelk cen wadz t utrzyma.
Mona przypuszcza, e Stalin dy do wadzy po to, by korzysta z niej na mod Dyngis-chana,
i nie zaprzta sobie gowy rozwaaniami w rodzaju a po co ta wadza?, Lenin natomiast pragn
wadzy, by dysponowa potnym i niezastpionym narzdziem, koniecznym dla zbudowania
komunizmu; dlatego te stara si t wadz utrzyma. Sdz, e przypuszczenie to jest bliskie
prawdy. W deniu Lenina do wadzy elementy osobiste odgryway mniejsz rol ni u Stalina,
w kadym razie na pewno inn.
Prbowaem na wasny uytek okreli oblicze moralne Lenina - nie tego historycznego",
wielkiego", jakim przedstawia go caa marksistowska propaganda, lecz tego, jakim by
w rzeczywistoci. Na podstawie oryginalnych, autentycznych materiaw musiaem doj do wniosku,
e jego poziom moralny nie by zbyt wysoki. Przed rewolucj by liderem niewielkiej, skrajnie
rewolucyjnej sekty, zaprztnitej nieustannymi intrygami, wzajemnym podgryzaniem si i walk
z innymi, podobnymi sektami; bezustannie walczy (w niezbyt czysty sposb) o partyjn kas i o datki
od zaprzyjanionych partii socjalistycznych i buruazyjnych dobroczycw, o opanowanie niewielkiej
gazetki, przepdza i zaszczuwa rywali nie przebierajc w rodkach. Wszystko to budzio pogard
Trockiego, nawiasem mwic, moralnie o wiele bardziej czystego i porzdnego. Niestety, obyczaje,
ktre wprowadzi Lenin, zdeterminoway rwnie po rewolucji metody gry partyjnej - widziaem je
i u Zinowiewa, i u Stalina.
A co z wielkoci Lenina? Bybym tu ostrony. Wiadomo, e gdy jeden czowiek zabije i okradnie
jedn ofiar, to jest przestpc. Gdy jednak jednemu czowiekowi uda si ograbi cay kraj i zabi
dziesitki milionw ludzi, uwaa si go za wielk, legendarn posta historyczn. Ilu to aosnych,
odraajcych megalomanw staje si - gdy uda imsi doj do wadzy w duym pastwie - wielkimi
ludmi, bez wzgldu na to, ile szkd wyrzdzili swemu krajowi, a porednio take i innym pastwom.
Doszedem do wniosku, e Lenin by dobrym organizatorem. To, e udao mu si zdoby wadz w tak
wielkim kraju, gdyby si nad tym gbiej zastanowi, wiadczy raczej o saboci jego przeciwnikw
(mistrzw rewolucyjnej destrukcji), o ich braku umiejtnoci i politycznego dowiadczenia,
o panujcej powszechnie anarchii, w ktrej niedua grupa przyzwoicie zorganizowanych zawodowych
rewolucjonistw okazaa si sprawniejsz i niemal jedyn zdoln do dziaania organizacj. Nie
mogem si jednak w tym wszystkim dopatrze szczeglnego geniuszu samego Lenina.
Czego Lenin chcia? Oczywicie stworzenia komunizmu. Po przejciu wadzy Lenin i jego partia parli
ku temu przebojem. Jak wiadomo, po trzech, czterech latach doprowadzio to do cakowitej
katastrofy. W pniejszych opracowaniach partyjnych mwi si o tym wstydliwie nie jako
0 niepowodzeniu prby budowy spoeczestwa komunistycznego, lecz jako o krachu komunizmu
wojennego. Jest to oczywicie zwyke kamstwo i faszowanie historii. Jak Lenin przyj t klsk?
Z oficjalnych wystpie Lenina wida, jak by zmuszony do ujawnienia stopniowego ustpowania
partii w obliczu klski. Ciekawio mnie, co Lenin rzeczywicie myla o porace. Prawdziwe pogldy
Lenina mogo zna oczywicie tylko jego najblisze otoczenie, w szczeglnoci jego dwie sekretarki -
Glasser i Fotijewa, z ktrymi pracowa przez cay dzie. Chciaem zapyta je, co w szczerych z nimi
rozmowach mwi na ten temat.
Z pocztku nie byo to takie atwe. Uwaay mnie za czowieka Stalina". Jednak ju po kilku
miesicach, podczas ktrych miaem z nimi w pracy stae kontakty, wyrobiy sobie o mnie inne zdanie
- uznay, e jestem czowiekiem Biura Politycznego", a tylko formalnie zajmuj stanowisko
pomocnika Stalina. Wwczas mogem stopniowo zacz z nimi rozmawia o Leninie i w kocu
mogem zapyta, co Lenin naprawd sdzi o NEP-ie i czy uwaa, e grozi nam krach teorii
komunizmu, czy nie. Sekretarki Lenina powiedziay, e pytay go dokadnie o to samo. Lenin
odpowiedzia im na to: Oczywicie, ponielimy porak. Chcielimy stworzy nowe, komunistyczne
spoeczestwo, jakbymy mieli czarodziejsk rdk. A tymczasem jest to problem dziesitkw lat
1kilku pokole. Aby partia nie utracia ducha, wiary i woli walki, musimy przedstawia jej powrt do
gospodarki rynkowej, do kapitalizmu, jako pewne chwilowe ustpstwo. Sami jednak powinnimy
zdawa sobie spraw, e prba si nic udaa, e nie sposb tak nagle zmieni psychik ludzi i ich
odwieczne nawyki. Mona sprbowa si wtoczy ludzi w nowy ustrj, ale wtpliwe, czy w trakcie
takiej wszechrosyjskiej rzezi zdoalibymy utrzyma wadz.
Te sowa Lenina stale wspominaem pniej, gdy po kilku latach Stalin zacz realizowa ow
wszechrosyjsk rze i si przymusza nard do komunizmu. Okazao si, e jeli dziesitki milionw
ofiar nie s cen zbyt wygrowan, to rzecz moe si uda. Mona przy tym zachowa te wadz.
Lenina powstrzyma Kronsztad i antonowskie powstanie. Stalin nie zawaha si stworzy Archipelag
Guag.
Ciekawy szczeg. Chciaem dowiedzie si, z jakich ksiek Lenin korzysta najczciej. Jak mi
powiedziaa Glasser, bya wrd nich Psychologia tumu" Gustawa Le Bona. Mona jedynie
zgadywa, czy dla Lenina bya ona niezastpionym, praktycznym zbiorem wskazwek co do sposobw
oddziaywania na masy, czy te dziki tej znakomitej pracy Le Bona zrozumia, e - wbrew naiwnym
teoriom Rousseau - przetworzenie wielowiekowych splotw elementw ycia za pomoc dekretw
fantastw i dogmatykw nie jest takie atwe (i dlatego po wszystkich wspaniaych rewolucjach ycie
wraca w stare koryto).
Byo zupenie oczywiste, e podobnie jak Lenin, rwnie i Trocki by fanatykiem komunistycznych
dogmatw (tyle, e mniej, elastycznym). Jego jedynym celem byo take zbudowanie komunizmu.
Problem dobra ludu, jeli w ogle taki problem rozwaa, mg by dla niego jedynie czym
oderwanym, dotyczcym dalekiej przyszoci.
Tu jednak musiaem wadcw Rosji podzieli na trzy grupy. Pierwsza - to Lenin i Trocki, fanatyczni
dogmatycy; dominowali w latach 1917-1922, lecz dzi naleeli ju do przeszoci. Wadz miay i o
wadz walczyy dwie pozostae grupy - nie fanatyczni dogmatycy, lecz praktycy komunizmu. Jedna -
to grupa Zinowiewa i Kamieniewa, druga - grupa Stalina i Mootowa. Dla nich komunizm by metod,
sprawdzon metod zdobywania wadzy i wci sprawdzajc si metod jej sprawowania.
Zinowiewowie i kamieniewowie byli praktykami korzystania z wadzy; nie tworzc nic nowego, starali
si kontynuowa metody Lenina. Stalinowie i mootowowie stali na czele aparatczykw,
zdobywajcych stopniowo wadz po to, by si ni posugiwa. Mwi si o tym dzisiaj jako o
biurokratycznym wypaczeniu" partii. Obie te grupy, reprezentujce teraniejszo i przyszo partii
i wadzy, w ogle nie stawiay przed sob kwestii dobra ludu, nawet nie wypadao si kwesti t
zajmowa. Obserwujc ich stale w toku codziennej pracy z gorycz musiaem stwierdzi, e dobro
ludu to ostatnia rzecz, o ktr mogliby si troszczy. Zreszt i sam komunizm by dla nich jedynie
skuteczn metod, z ktrej nie naley rezygnowa.
Pozostaje wic wniosek, e rewolucji spoecznej dokonano bynajmniej nie dla ludu. W najlepszym
wypadku - w imi teoretycznego dogmatu (Lenin i Trocki), w nieco gorszym - w celu korzystania
z przywilejw wadzy przez ograniczon grup ludzi (Zinowiew i Kamieniew), w najgorszym - dla
niemal przestpczego i bezceremonialnego posugiwania si wadz przez amoralnych uzurpatorw
(Stalin).
Rozwamy ten najlepszy przypadek. Rewolucji dokonano w imi marksistowskiego dogmatu. A jaki
jest stosunek do tego dogmatu samego Biura Politycznego? Od pierwszych dni sekretarzowania w
Biurze Politycznym moje ucho wyowio ironiczny sens pojcia wyksztacony marksista". Okazao si,
e okrelenie wyksztacony marksista" naleao rozumie jako bawan i gadua".
Zdarzay si sytuacje, w ktrych byo to zupenie jasne. Ludowy komisarz d/s finansw Sokolnikow,
przeprowadzajcy kolejn reform, przedstawia do zatwierdzenia Biuru Politycznemu kandydatur
profesora Jurowskiego na stanowisko czonka Kolegium Ministerstwa Finansw i dyrektora Wydziau
Dewizowego. Jurowski nie jest komunist, Biuro Polityczne w ogle go nie zna. Ktry z czonkw
Biura pyta: Mam nadziej, e to nie marksista? - Ale, co wy, co wy - pospiesznie odpowiada
Sokolnikow - to to Wydzia Dewizowy, tam nie mona mieli ozorem, tam trzeba zna si na rzeczy.
Biuro Polityczne zatwierdza kandydatur Jurowskiego bez zastrzee.
Staram si pogbi sw wiedz w zakresie teorii marksizmu. Rzuca si w oczy, e rosyjska rewolucja
spoeczna przeprowadzona zostaa wbrew wszelkim teoriom i przewidywaniom Marksa. Na
kapitalistycznym Zachodzie jego prognozy bez reszty obalio samo ycie - zamiast przewidywanego
silnego zuboenia proletariatu nastpuje stay i nie znany dotd wzrost poziomu ycia mas
pracujcych (pamitam, e wedug znanego, szczegowego raportu marszaka Vaubana,
przedstawionego Ludwikowi XIV, w owym czasie pita cz ludnoci Francji umieraa z chorb - nie
ze staroci, lecz na skutek godu; porwnuj to z pocztkiem XX wieku i z poziomem ycia ludzi pracy
na Zachodzie). A Marks ju absolutnie nie wyobraa sobie rewolucji spoecznej w Rosji, gdzie 85%
ludnoci stanowili drobni posiadacze - chopi, a robotnikw byo, miech wspomina, niewiele ponad
1% ogu ludnoci (w 1921 r. liczba ludnoci Rosji Radzieckiej w wczesnych jej granicach wynosia
134,2 miliona osb; w tym byo 1,4 miliona robotnikw przemysowych; liczby te wzite s
z oficjalnej historii KPZR, t.4, s.8, rok wydania 1970).
Prawd mwic, imdalej zagbiam si w teori marksizmu, tym bardziej mdli mnie od tego
galimatiasu, pompatycznie przedstawianego jako naukowa ekonomia. Trzeba jednak w tym
wszystkim si jako poapa. Zacz naley od Adama Smitha, ktry w drugiej poowie XVIII wieku,
peen najlepszych chci, prbowa stworzy naukowe podstawy ekonomii. Prba okazaa si jednak
przedwczesna, poniewa metody nauk cisych dopiero tworzono i nie dao si ich jeszcze zastosowa
do tak zoonej i trudnej dziedziny jak ekonomia. Do analizy badanych zjawisk ekonomicznych Smith
uy metodologii wczesnej niemieckiej filozofii idealistycznej (dialektyki, noumenw i fenomenw
itp.), co nie mogo przynie adnych korzyci, jeli idzie o naukowe poznanie caego obszaru
ekonomii. Z tego filozoficznego zamtu skleci Smith teori wartoci pracy - poroniony pd
niemieckich koncepcji filozoficznych. Co wyznacza cen towarw? Poszukiwanie rzeczywistych
przyczyn i skutkw nie naley do sfery filozofii. Cena jest zjawiskiem. Jest to warto. Ni te naley
si zajmowa. Wyznaczona jest przez prac, prac fizyczn, woon w wyprodukowanie towaru (Ale
za pozwoleniem - zaprzecz rzeczowi obserwatorzy - przecie to nieprawda; mona poda tysice
przykadw, e tak nie jest; a gdzie maszyna, ktra wykonuje tak sam prac? a gdzie cena
diamentu, nawet bez trudu znalezionego nad brzegiem morza? itd.). Smith poprawi si: warto
okrelona jest nie przez prac prost, lecz przez redni prac spoecznie niezbdn. Teoria ta,
pretendujca do miana naukowej, cho cakowicie faszywa, zasuguje na uwag z jednego wzgldu:
pokazuje, ile milionw istnie ludzkich moe kosztowa nieudany twr umysu czowieka. A wszystko
dlatego, e zrodzony przez Adama Smitha bkart zacz y wasnym, teoretycznym yciem. Po nim
przyszed Ricardo i wyprowadzi z tej teorii wszystkie moliwe logiczne wnioski: jeli tylko praca
fizyczna, tylko robotnik tworzy wartoci, to jakim sposobem powstaje kapita? Oczywicie, kapitalista
nie wypaca robotnikowi penej zapaty za to, co ten wytworzy; cz przywaszcza sobie (warto
dodatkowa). Nagromadzenie owych przywaszczonych, skradzionych czci tworzy kapita. Tak wiec -
ogosi Karol Marks - kady kapitalista jest zodziejem i ajdakiem, a kady kapita to majtek
skradziony, zagrabiony kosztem robotnikw. Zatem proletariusze wszystkich krajw powinni czy
si, by si odebra to, co imskradziono.
Na pierwszy rzut oka a dziw bierze, e cay ten galimatias mona traktowa jako co naukowego.
Zgodnie z nim, to tylko ruchy rk tworz wartoci, rzeczy poyteczne, towary i tylko one napdzaj
ca ekonomik. A gdzie praca uczonego, wynalazcy, inyniera czy organizatora przedsibiorstwa? To
nie praca rk, tylko mzgu. Czy ten rodzaj pracy niczego nie tworzy, nie ma adnego znaczenia?
Ludzie zawsze mieli rce, a przecie gigantyczny rozwj dobrobytu spoeczestw dokonywa si
jedynie wwczas, gdy mzgi uczonych i technikw znajdoway sposoby takiego poruszania rkami
i maszynami, by osign nieporwnanie lepsze wyniki. A tymczasem wedug Marksa, kto nie porusza
rkami, ten jest zodziejem i pasoytem. C to za aosna bzdura. W tym caym nonsensie
pretendujcym do miana nauki wszystko postawione jest na gowie.
A przecie marksizm okaza si w yciu naszego spoeczestwa czynnikiem o ogromnej sile. W tym
miejscu naley ponownie przytoczy sformuowanie Le Bona: Rozum tworzy wiedz, emocje
napdzaj histori. Teoria marksizmu, tak bezwartociowa dla zrozumienia ycia ekonomicznego,
okazaa si dynamitem w sensie emocjonalnym. Powiedzie biednym i pokrzywdzonym: jestecie
biedakami, jestecie nieszczliwi, bo okradli was i nadal okradaj bogacze - to wznieci tak zawi
i tak nienawi, ktrych nawet morze krwi nie jest w stanie zaegna. Marksizm to kamstwo, ale
kamstwo o niezwykej sile wybuchowej. I na tym fundamencie zbudowa Lenin swj koci - w Rosji.
Szybko nauczyem si rozrnia wszystkie odcienie stosunku wodzw komunizmu do teorii Marksa.
Jako praktycy i pragmatycy w kierowaniu pastwem doskonale zdawali sobie spraw
z nieprzydatnoci marksizmu dla zrozumienia i organizowania ycia gospodarczego; std te ich
ironicznie sceptyczny stosunek do wyksztaconych marksistw". Jednoczenie jednak niezwykle
wysoko oceniali emocjonalno-wybuchow si marksizmu, ktra daa im wadz i ktra da im (jak nie
bez podstaw si spodziewali) wadz na caym wiecie. Reasumujc: marksizm jako nauka jest
bzdur; jako metoda rewolucyjnego kierowania masami jest niezastpiony.
Zdecydowaem nieco dokadniej zbada ich stosunek do marksizmu. Oficjalnie nie mona go tkn,
dopuszcza si jedynie jego interpretowanie", i to w najbardziej ortodoksyjnym sensie.
Czsto bywaem w domu Sokolnikowa. Grigorij Jakowlewicz Sokolnikow (prawdziwe nazwisko -
Brilliant) w przeszoci by adwokatem. Nalea do grupy Zinowiewa-Kamieniewa i niewtpliwie by
jednym z najzdolniejszych i byskotliwych bolszewickich przywdcw.
Z kadej przydzielanej mu roli wywizywa si doskonale. W czasie wojny domowej z powodzeniem
dowodzi armi. Po okresie NEP-u jako ludowy komisarz d/s finansw wietnie przeprowadzi
reform pienidza - wprowadzi twardego czerwoca i szybko uporzdkowa chaotyczn bolszewick
gospodark pienin. Po XIII zjedzie w maju 1924 r. zosta zastpc czonka Biura Politycznego. Na
zjedzie w 1926 r. opowiedzia si po stronie Zinowiewa i Kamieniewa i by jedynym mwc
dajcym z trybuny zjazdowej usunicia Stalina ze stanowiska sekretarza generalnego. Kosztowao
go to utrat i stanowiska ministra finansw, i miejsca w Biurze Politycznym. Na XV zjedzie, gdy Stalin
podj swj zbrodniczy kurs na kolektywizacj, Sokolnikow wystpi przeciwko tej polityce i domaga
si normalnego rozwoju gospodarki, od przemysu lekkiego poczynajc.
Pewnego razu (byo to w roku 1925) wstpiem do Sokolnikowa. By niezdrw i nie wychodzi z domu.
Zazwyczaj rozmawialimy o finansach i ekonomii. Tym razem postanowiem zaryzykowa
i rozpoczem rozmow o marksizmie. Nie negujc jego rewolucyjnej roli, podjem krytyk samej
teorii. Zaczem od tego, e narodzia si ona niemal przed wiekiem i e ycie przynioso wiele zmian,
naleaoby wic j zmodyfikowa. Stwierdziem take, e Biuro Polityczne faktycznie nie korzysta
z niej w jej obecnej formie, poniewa wyranie odbiega ona od ycia. Pod pozorem troski o potrzeb
doskonalenia teorii zdecydowanie j podwaaem. Sokolnikow uwanie wysucha mojej dugiej
tyrady. Gdy skoczyem, powiedzia: Towarzyszu Baanow, w tym, co mwicie, jest wiele rzeczy
susznych i ciekawych. Istniej jednak tabu, ktrych tyka nie wolno. Przyjacielska rada: nigdy
i nikomu nie mwcie tego, co mi powiedzielicie. Oczywicie, rady tej posuchaem.
Tak wic doszedem do wniosku, e wodzowie komunizmu posuguj si nim jedynie jako metod, by
- majc w penej pogardzie interes ludu - utrzyma si przy wadzy. Propagujc komunizm, bronic go
i usiujc wznieci komunistyczny poar na caym wiecie, w ogle nie wierz w jego dogmat, w jego
teori. By to dla mnie klucz do zrozumienia jeszcze jednego, niezwykle wanego aspektu caej
sprawy, ktry cay czas przejmowa mnie niepokojem.
Wszdzie wok panowao kamstwo - caa praktyka komunizmu na wylot przesiknita bya
kamstwem. Dlaczego? Ju rozumiaem dlaczego. Przywdcy sami nie wierzyli w to, co gosili jako
prawd, jako ewangeli. By to dla nich jedynie sposb, a cele byy inne, nikczemne, nie mona si
byo do nich przyzna. Std te i kamstwo jako przenikajcy wszystko stay system - nie przypadkowa
taktyka, lecz istota rzeczy.
Zgodnie z marksistowskim dogmatem mamy w Rosji dyktatur proletariatu. Po siedmiu latach
rewolucji komunistycznej proletariatem staa si caa ograbiona i wyndzniaa ludno kraju. Nie ma
ona oczywicie nic wsplnego ze sprawowaniem wadzy. Dyktatur ustanowiono nad ni, nad
proletariatem. Oficjalnie wadz sprawuj robotnicy i chopi. A przecie kade dziecko wie, e wadza
znajduje si wycznie w rkach partii, ju nawet nie partii, lecz aparatu partyjnego. W kraju istnieje
masa rozmaitych organw wadzy Rad, ktre w rzeczywistoci s tylko cakowicie bezwolnymi
wykonawcami i rejestratorami decyzji organw partyjnych. Ja take jestem trybikiem w tej maszynie
kamstwa. Moje Biuro Polityczne jest wadz najwysz, lecz ten fakt jest cile tajny, naley ukry go
przed caym wiatem. Wszystko, co dotyczy Biura Politycznego jest cile tajne: wszystkie decyzje,
notatki, zaczniki, materiay; za ujawnienie tajemnicy winnym gro najrozmaitsze kary. Ale
kamstwo rozrasta si, przenika wszystko. Zwizki zawodowe oficjalnie s instytucj bronic ludzi
pracy. W rzeczywistoci s to organy kontroli i policyjnego przymusu, ktrych jedynym zadaniem jest
zmuszenie robotnikw do jak najciszej pracy, by wycisn z nich jak najwicej dla wadzy, ktra
traktuje ich jak niewolnikw. Zakamana jest caa terminologia. Wyniszczajc katorg okrela si
jako poprawcze obozy pracy, a setki garzy w gazetach piej dytyramby na cze niezwykle mdrej
i humanistycznej wadzy radzieckiej, ktra poprzez prac wychowuje po nowemu najzagorzalszych
swych wrogw.
I na posiedzeniach Biura Politycznego czsto zadaj sobie pykanie: gdzie ja jestem? Na posiedzeniu
rzdu ogromnego pastwa czy w jaskini Ali-Baby, gdzie spiskuje szajka przestpcw?
Oto przykad. Na kadym posiedzeniu Biura Politycznego w pierwszej kolejnoci rozpatrywane s
zazwyczaj sprawy Ludowego Komisariatu Spraw Zagranicznych. Obecni s zwykle komisarz ludowy
Cziczerin i jego zastpca Litwinow. Referuje na og Cziczerin, Mwi niemiao, z unieniem, chwyta
kad uwag czonkw Biura. Od razu wida, e nic w partii nie znaczy - przed rewolucj by
mieszewikiem. Litwinow na odwrt, zachowuje si nonszalancko i bezczelnie. Nie tylko dlatego, e
z natury jest chamem. Jestem starym bolszewikiem i jestem tu u siebie w domu. Rzeczywicie, jest
dawnym wsptowarzyszem Lenina i dawnym emigrantem. Co prawda, najbardziej znane karty z jego
przedrewolucyjnej dziaalnoci partyjnej to ciemne machinacje finansowe, np. wymiana na Zachodzie
carskich papierw wartociowych zagrabionych na Kaukazie podczas zbrojnego napadu na urzd
skarbowy; numery papierw o duej wartoci byy spisane i dlatego nie mona byo wymieni ich w
Rosji; Lenin poleci dokonanie wymiany kilku podejrzanym osobnikom, wrd ktrych by i Litwinow;
podczas wymiany wpad, zosta aresztowany i siedzia w wizieniu.
Caa rodzinka Litwinowa to ludzie tego samego pokroju. Jego brat, biorc udzia w jakich radzieckich
machlojkach we Francji i przy okazji korzystajc z faktu, e ma brata wiceministra, prbowa tak
dalece wykiwa radzieckie organy, i w efekcie rzd musia zwrci si do buruazyjnego sdu
francuskiego i wykaza, e brat Litwinowa to cwaniak i ajdak.
Litwinow i Cziczerin wciekle si nienawidz. Nie ma miesica, bym nie otrzyma cile tajnej, tylko do
wgldu czonkw Biura Politycznego notatki subowej i od jednego, i od drugiego. Cziczerin skary
si w tych notatkach, e Litwinow to kompletny cham i nieuk, prymitywny, obrzydliwy bydlak,
dopuszczanie ktrego do pracy dyplomatycznej jest oczywistym bdem. Litwinow pisze, e Cziczerin
to pederasta, idiota, maniak, facet nienormalny, pracuje wycznie nocami, dezorganizujc przez to
funkcjonowanie ministerstwa; do tego wszystkiego docza Litwinow malownicze szczegy, jak to
przez ca noc przed gabinetem Cziczerina stoi na stray czerwonoarmista z oddziaw ochrony
wewntrznej GPU, dobierany przez szefostwo tak, by nie mona mie najmniejszej wtpliwoci co do
jego moralnoci. Czonkowie Biura Politycznego czytaj te notatki, umiechaj si i na tym sprawy si
kocz.
Omawiane s wic problemy polityki zagranicznej, dotyczce jednej z kolejnych konferencji
midzynarodowych. Proponuj - mwi Litwinow - aby uzna carskie dugi. Przyjmuj to nie bez
zdziwienia. Lenin i rzd radziecki dziesitki razy oznajmiali, i jedn z gwnych zdobyczy rewolucji
jest odmowa spacenia zagranicznych dugw zacignitych przez carsk Rosj (nawiasem mwic,
francuscy bankierzy nic na tym nie stracili - tu po podpisaniu poyczki wzili odpowiednie komisowe;
stracia francuska midinetka i drobny urzdnik, gromadzcy pienidze na staro i ufni w zapewnienia
bankw, e nie ma pewniejszego miejsca dla ich oszczdnoci). Ktry z czonkw Biura Politycznego,
zdaje si Micha Iwanowicz Kalinin, pyta: Ktre dugi, przedwojenne czy wojenne? - I te, i tamte -
niedbale rzuca Litwinow. Skd wemiemy rodki na ich zapacenie? Wyraz twarzy Litwinowa jest
bezczelny i na wp pogardliwy, papieros zwisa z kcika ust. A kt powiedzia, e bdziemy paci?
Nie powiedziaem paci, tylko uzna. Micha Iwanowicz nie poddaje si: Ale uzna, to przyzna; e
jestemy winni i tym samym obieca, e zapacimy. Litwinow sprawia wraenie znuonego - jak
mona nie rozumie tak prostych rzeczy. Ale skd, o adnym paceniu nie ma mowy. W tym
momencie zainteresowanie okazuje Kamieniew: Jak to zrobi, eby uzna, nie zapaci i nie straci
twarzy? (trzeba odda Kamieniewowi sprawiedliwo - martwi si jeszcze o zachowanie twarzy). Ale
nic prostszego - tumaczy Litwinow. - Ogosimy caemu wiatu, te uznajemy carskie dugi. Zaraz rni
poczciwi idioci podnios szum, e bolszewicy zmieniaj si, e stajemy si pastwem jak wszystkie
inne itp. Wycigamy z tego wszelkie moliwe korzyci, Nastpnie przekazujemy w teren kanaami
partyjnymi tajne rozporzdzenie: naley wszdzie zorganizowa grupy ofiar obcej interwencji, ktre
bd zbiera dane o roszczeniach" poszkodowanych; doskonale wiecie, e jeli rozelemy kanaem
partyjnym odpowiedni oklnik, to zbierzemy informacj o tych roszczeniach na dowoln sum;
powiedzmy, e bdziemy skromni i zbierzemy je na sum niewiele tylko przewyszajc carskie dugi,
Gdy zaczn si pertraktacje o spatach, przedstawimy wasne roszczenia, ktre w peni pokryj
zaduenie, a ponadto zadamy, by wypacono nam rnic.
Projekt omawiany jest z ca powag. Podstawowy kopot to zbyt jeszcze wieo tkwice w pamici
triumfalne deklaracje Lenina o odmowie spaty carskich dugw. Powstaje obawa, e spowoduje to
zamt wrd bratnich partii komunistycznych za granic. Kamieniew nawet wprost stwierdza: To jest
wanie to, co Curzon nazywa mapimi sztuczkami bolszewikw. Na razie postanowiono wstrzyma
si z podjciem decyzji w sprawie propozycji Litwinowa.
SEKRETARIAT STALINA. WOJSKOWI
Stalinowskie listy. Towstucha i Mechlis. Trwa walka o wadz. Trocki usunity z Armii Czerwonej.
Frunze, Woroszyow, Budionny.
Min XIII Zjazd i Towstucha energicznie zabiera si do kolejnej ciemnej" sprawy. Gromadzi u siebie,
w celu przestudiowania, wszystkie materiay zjazdowe. Niebawem wychodzi na jaw, e interesuj go
nie wszystkie materiay, lecz tylko niektre. Bada je wraz z jakim podejrzanym czekist, jak si
okazuje, specjalist grafologiem.
Gdy delegaci przybywaj na zjazd, zgaszaj si do komisji mandatowej, ktra sprawdza ich mandaty
i wydaje legitymacje czonkw zjazdu (z prawem gosu decydujcego lub doradczego). Kady delegat
musi przy tym wasnorcznie wypeni bardzo dug ankiet z kilkudziesicioma pytaniami.
Powinno ta obowizuje wszystkich.
W trakcie zjazdu komisja mandatowa przeprowadza statystyczna analiz ankiet i przed kocem obrad
skada sprawozdanie: w zjedzie uczestniczyo tylu to a tylu delegatw, w tym tylu to a tylu mczyzn,
tyle to a tyle kobiet; wedug pochodzenia spoecznego delegaci dziel si tak a tak, wedug wieku,
wedug stau partyjnego itd. Wszyscy delegaci doskonale rozumiej potrzeb prowadzenia takich
drobiazgowych ankiet.
Jest jednak pewien szczeg, ktrego nie s w stanie przewidzie.
Pod koniec zjazdu odbywaj si wybory centralnych wadz partyjnych (KC, CKK, Centralnej Komisji
Rewizyjnej). Wybory te poprzedza zebranie liderw Komitetu Centralnego z kierownikami
najwaniejszych delegacji (Moskwy, Leningradu, Ukrainy itd.). Jest to tzw. konwent seniorw, zwany
przez wszystkich w argonie bkitn kopert1toku dyskusji ustala on projekt skadu nowego
Komitetu Centralnego. Lista ta zostaje wydrukowana i kady z delegatw, ktry ma prawo gosu
decydujcego, otrzymuje jeden egzemplarz. Stanowi on kart wyborcz, wrzucan do urny podczas
przeprowadzanych w tajnym gosowaniu wyborw KC. Fakt, e istnieje tylko jedna lista, wcale nie
oznacza, i delegaci musz na ni gosowa. Tu jest partia, a nie wybory do rad. W partii panuje
jeszcze pewna wolno i kady delegat ma prawo wykreli z tej listy dowolne nazwisko i na to
miejsce wstawi inne, wedle wasnego uznania (co, zauwamy, musi zrobi wasnorcznie). Nastpnie
odbywa si liczenie gosw. Szanse na to, by kto wysunity przez bkitn kopert nie zosta
wybrany, s niewielkie. Potrzebna byaby do tego mao prawdopodobna zmowa wikszych delegacji
(stoecznych i innych). Lecz cho lista zwykle przechodzi, to liczba gosw oddanych na
poszczeglnych kandydatw waha si w do szerokich granicach. Jeli liczba delegatw wynosi,
powiedzmy, 1000, to najpopularniejsi ludzie w partii otrzymaj 950-970 gosw, a najmniej popularni
zbior ich moe 700. Zwraca si na to baczn uwag i rejestruje.
To, czego si jednak nie bierze pod uwag i o czym nikt nie wie, to praca Towstuchy. Towstuch (czyli
Stalina) najbardziej interesuje, kto z delegatw skreli Stalina na swej licie wyborczej. Gdyby tylko
1Nieprzetumaczalna gra sw: senioren-konwient - sinij konwiert; sinij (bkitny) kojarzy si tu ma take
z arystokracj (przyp. tum,).
wykreli, to jego nazwisko pozostaoby nieznane. Jednake skrelajc musia w to miejsce wpisa
inne nazwisko, a to dostarcza danych o jego charakterze pisma. Porwnujc listy wyborcze
z wasnorcznie przez delegatw wypenionymi ankietami, Towstucha i czekista-grafolog ustalaj, kto
gosowa przeciwko Stalinowi (a tym samym jest jego skrytym wrogiem), a take, kto gosowa
przeciw Zinowiewowi, kto przeciw Trockiemu, kto przeciw Bucharinowi. Wszystko to jest dla Stalina
niezwykle wane i zostanie zapamitane. Przyjdzie czas - za dziesi lat - kiedy gosujcy przeciw
Stalinowi dostan kul w eb. Towstucha sporzdza listy na czas przyszych porachunkw. A
towarzysz Stalin nigdy niczego nie zapomina i nigdy niczego nie wybacza.
Aby o tej pracy Towstuchy powiedzie wszystko do koca, musz wybiec nieco naprzd. Po XIII
zjedzie partii w latach 1925-1926 cigle jeszcze panuje ta sama wolno wewntrzpartyjna. W
komitetach i POP-ach, na zebraniach organizacji partyjnych i na zebraniach aktywu toczy si walka
z opozycj. Przywdcy opozycji gorco namawiaj swych stronnikw do jak najczstszych wystpie
atakujcych Komitet Centralny, co podkrelaoby si i znaczenie opozycji.
Co mnie jednak dziwi, to fakt, e po XIV zjedzie Stalin i jego nowa wikszo w KC nic przeciw tej
wolnoci nie maj. Wydaje si to niezgodne z obyczajami Stalina; byoby przecie prociej zabroni
prowadzenia dyskusji w partii - wystarczyoby podj na plenum KC odpowiedni uchwa, e spory
s szkodliwe dla pracy partyjnej, odcigaj ludzi od poytecznej, twrczej pracy.
Znam ju jednak dobrze Stalina i domylam si, o co chodzi. Ostateczne potwierdzenie mych
domysw daje mi rozmowa ze Stalinem i Mechlisem. Mechlis trzyma w rku sprawozdanie o jakim
zebraniu aktywu partyjnego i cytuje niezwykle ostre wystpienia opozycjonistw. Oburza si:
Towarzyszu Stalin, to ju przechodzi wszelkie granice. Dlaczego Komitet Centralny pozwala, by tak
otwarcie go dyskredytowano? Czy nie lepiej tego zakaza? Towarzysz Stalin umiecha si: Niech sobie
gadaj! Niech gadaj! Nie jest niebezpieczny wrg, ktry sam si ujawnia. Niebezpieczny jest wrg
ukryty, ktrego nie znamy. A ci, ktrzy si ju ujawnili, s spisani - przyjdzie czas, kiedy si z nimi
porachujemy.
To kolejna ciemna sprawka" Towstuchy. W swym gabinecie w Instytucie Lenina sporzdza wykazy -
dugie listy ludzi, ktrzy dzi tak naiwnie wystpuj przeciwko Stalinowi. Myl sobie: Dzi jestemy
przeciw, jutro by moe bdziemy za Stalinem - w partii panowaa, panuje i bdzie panowa
wewntrzna wolno. Nie rozumiej, e Stalin utrzymujcy si przy wadzy umoliwia im podpisanie
na siebie samych wyroku mierci; za kilka lat, wedug list sporzdzanych dzi przez Towstuch bd
rozstrzeliwani na pczki, setki, tysice. Niezmierna jest ludzka naiwno.
Jak si czuj w sekretariacie Stalina, w tym miejscu o nadzwyczajnym znaczeniu? Nie darz
najmniejsz sympati ani Kannera, ani Towstuchy. Kannera uwaam za niebezpieczn mij; nasze
stosunki s czysto robocze. Widzc moj karier, stara si by wobec mnie bardzo uprzejmy. Nie
mam jednak najmniejszych zudze. Jeli jutro Stalin uzna za wskazane zlikwidowa mnie, zleci to
zadanie Kannerowi, a Kanner znajdzie ju na to stosowny sposb. Kanner jest wedug mnie
osobnikiem o przestpczej naturze. To, e jest tak potrzebny Stalinowi, wiele mwi take o samym
gospodarzu" (jak lubi nazywa Stalina Mechlis i Kanner). Z pozoru Kanner jest zawsze wesoy
i przyjacielski. Jest niewysoki, zawsze chodzi (nie wiedzie czemu) w butach z cholewami, wosy ma
czarne, krcone.
Towstucha (Iwan Pawowicz) to wysoki, bardzo chudy, chory na grulic inteligent; wanie na
grulic umiera w 1935 r. , gdy rozstrzeliwania ludzi z jego list dopiero si rozpoczynaj. ona jest
rwnie gruliczk. Towstucha ma 35 czy 36 lat. Przed rewolucj y za granic na emigracji, do Rosji
wrci po rewolucji. W 1918 r. nie wiedzie dlaczego zosta sekretarzem Ludowego Komisariatu d/s
Narodowoci, ktrym kierowa Stalin (nic tam waciwie nie robic). Stamtd przeszed do aparatu
KC, jeszcze zanim Stalin zosta sekretarzem generalnym. Gdy w 1922 r. Stalin obj to stanowisko,
wzi Towstuch na swego sekretarza, ktrym praktycznie by do mierci, zajmujc si co
waniejszymi ciemnymi" sprawami. W tym samym czasie formalnie by rwnie pomocnikiem
dyrektora Instytutu Lenina, pniej Instytutu Marksa, Engelsa i Lenina. W 1927 r. Stalin uczyni go
swym gwnym pomocnikiem (mnie w sekretariacie ju nie bdzie, a Mechlis odejdzie na studia do
Instytutu Czerwonej Profesury). W sekretariacie Stalina Towstucha bdzie mia pod sob i
Poskriebyszewa, kierujcego tzw. Sektorem Specjalnym (po mierci Towstuchy Poskriebyszew zajmie
jego miejsce), i Jeowa, kierujcego dziaem kadr" sekretariatu Stalina (to on po mierci Towstuchy
bdzie kontynuowa sporzdzanie sawetnych list i zaleje kraj nowym morzem krwi, oczywicie ze
szczytnej inicjatywy swego szefa, wielkiego i genialnego towarzysza Stalina), i Malenkowa, sekretarza
Biura Politycznego (przez ostrono nazywanego sekretarzem protokolantem Biura Politycznego"),
i zastpc Poskriebyszewa z Sektora Specjalnego (ktry potem zastpi Jeowa na stanowisku
kierownika dziau kadr).
W im wikszym stopniu Stalin bdzie stawa si samodzielnym dyktatorem, tym istotniejsza bdzie
rola jego sekretariatu. Nadejdzie moment, gdy w aparacie wadzy stanie si mniej wane, e kto jest
prezesem Rady Ministrw lub czonkiem Biura Politycznego, ni e jest sekretarzem Stalina i ma z nim
stae kontakty.
Towstucha to ponurak, patrzy zawsze spode ba. Gucho pokasuje - zostao mu tylko p puca. Stalin
ma do niego pene zaufanie. Wobec mnie Towstucha zachowuje si ostronie (nazbyt wspania
karier robi ten chopak), ale nie moe mi wybaczy, e zastpiem go (i Nazaretiana) na stanowisku
sekretarza Biura Politycznego i e pozostaj w centrum wydarze, podczas gdy on gdzie za kulisami
musi prowadzi dla Stalina jakie brudne sprawy. Pewnego razu prbuje mi dopiec. Mwi Stalinowi
(nie przy mnie, lecz w obecnoci Mechlisa, ktry wszystko mi pniej opowiedzia) Dlaczego
Baanowa nazywa si sekretarzem Biura Politycznego? Przecie to wy, towarzyszu Stalin, jestecie
sekretarzem Biura. Baanow ma prawo nazywa si jedynie technicznym sekretarzem Biura
Politycznego. Stalin odpar wymijajco: Oczywicie, odpowiedzialnym sekretarzem Biura Politycznego,
wybranym przez Komitet Centralny, jestem ja. Jednak Baanow wykonuje bardzo wan prac
i odcia mnie od wielu spraw.
Nie lubi Towstuchy - jest to podejrzany osobnik, zawistny intrygant, gotw wykona najpodlejsze
zlecenie Stalina.
Lew Zacharowicz Mechlis jest w wieku Towstuchy. Po wojnie domowej pracowa w Ludowym
Komisariacie d/s Inspekcji Robotniczo- Chopskiej - drugim ministerstwie, na czele ktrego sta (nic
nie robic) Stalin; std te Stalin bierze go w 1922 r. na swego sekretarza do KC. Mechlis jest bardziej
przyzwoitym czowiekiem ni Kanner i Towstucha, unika ciemnych" spraw. Posuguje si nawet
wygodn mask ideowego komunisty". Niezbyt w ni wierz, widz, e jest oportunist, ktry do
wszystkiego si przystosuje. I tak te bdzie. W przyszoci adne stalinowskie zbrodnie nie zmc mu
spokoju. Do koca swych dni bdzie niezawodnie suy Stalinowi, bdzie te przy tym sprawia
wraenie, e wierzy w doskonao Stalina. Teraz jest jego osobistym sekretarzem. Znakomity
oportunist, wszystko zaakceptuje, wszystkiemu si podporzdkuje. Akceptuje take i moj karier
i stara si wej ze mn w przyjacielskie stosunki. Z sekretariatu Stalina wygryz go w 1927 r.
Towstucha. Na trzy lata idzie na studia do Instytut Czerwonej Profesury. Ale w 1930 r. przyjdzie do
Stalina i bez trudu mu udowodni, e centralny organ partii Prawda nie prowadzi odpowiedniej
propagandy dla uwiadamiania swym czytelnikom roli, jak odgrywa osobiste przywdztwo Stalina.
Stalin natychmiast mianuje go naczelnym redaktorem Prawdy. Tam te Mechlis odda Stalinowi
nieocenion przysug. Prawda nadaje ton caej partii i wszystkim jej organizacjom. Mechlis
codziennie w Prawdzie bdzie pisa o wielkim i genialnym Stalinie, o jego genialnym przywdztwie.
Pocztkowo wszystkich to bdzie dziwi. Nikt w partii nie uwaa Stalina za geniusza, a zwaszcza ci,
ktrzy go znaj.
W 1927 r. odwiedzaem czsto organizacj partyjn Instytutu Czerwonej Profesury. Tkwiy tam
rezerwy modych partyjnych karierowiczw, ktrzy nie tyle pobierali nauki i podnosili swe
kwalifikacje, ile kombinowali, na jakiego by konia postawi dla dobra wasnej kariery. Pokpiwajc
sobie z nich mwiem: Nie rozumiem jednej rzeczy. Czemu nikt z was nie napisze ksiki o stalinizmie.
Chciabym zobaczy wydawnictwo, ktre by takiej ksiki natychmiast nie wydao. Poza tym rcz
wam, e najdalej po roku jej autor zostanie czonkiem KC. Modzi karierowicze krzywili si: Niby co? O
stalinizmie? Ty ju jak co powiesz - cynik. (Przyznaje, e mwiem to z czystej zoliwoci; byem
wwczas zdeklarowanym wrogiem komunizmu i przygotowywaem sw ucieczk za granic.)
Posugiwanie si w 1927 r. okreleniem stalinizm wydawao si czym nieprzyzwoitym. Czas po temu
nadszed w 1930 r., gdy Mechlis w kadym numerze Prawdy nadawa ton partyjnym organizacjom:
Pod mdrym przywdztwem naszego wielkiego i genialnego wodza i nauczyciela Stalina. Nie mogli
tego nie powtarza partyjni aparatczycy w swych POP-ach. Po dwch latach takiej pracy ani w kraju,
ani w partii nie mona ju byo mwi o Stalinie nie dodajc jednoczenie przymiotnikw wielki
i genialny. Pniej rozmaici gorliwcy wymylili wiele innych okrele: ojciec narodw, najwikszy
geniusz ludzkoci itp.
W 1932 r. Stalin ponownie przyjmie Mechlisa do swego sekretariatu. Wygodniejszym jednak dla
niego czowiekiem pozostanie Towstucha i dlatego te bdzie stopniowo przesuwa Mechlisa do
plonu administracyjnego. Przed wojn Mechlis zostanie szefem Zarzdu Politycznego Armii
Czerwonej, potem komisarzem ludowym d/s kontroli pastwowej; w czasie wojny bdzie czonkiem
Rad Wojskowych armii i frontw (nieugitym stalinowcem, ktry nigdy nie czyni ustpstw,
bezlitosnym poeraczem" ycia czerwonoarmistw); po wojnie ponownie zostaje ministrem kontroli
pastwowej; umrze we wasnym ku, w tym samym roku co Stalin.
Stalinowski sekretariat rozrasta si i odgrywa coraz wiksz rol. Ale decydujca bitwa Stalina
w walce o wadz jeszcze nie zostaa wygrana. Dopiero niedawno, bo w maju 1924 r., Zinowiew i
Kamieniew uratowali Stalina, a ten myli ju, jak by tu ich zdradzi.
Na XII zjedzie miao miejsce zabawne zdarzenie. Aby zademonstrowa przed krajem, e ludzie pracy
jakoby z wdzicznoci przyjmuj mdre przywdztwo partii, zainscenizowano po raz pierwszy
wystpienie delegacji bezpartyjnych (w nastpnych latach stao si to ju zwyczajowym
widowiskiem). Na pocztek wypuszczono delegacj robotnikw moskiewskiej fabryki wkienniczej,
znanej Triechgorki (Triechgorna Manufaktura Wkiennicza). Wyrychtowano jak naley krzepk bab
z obrotnym jzykiem, ktra ze zjazdowej trybuny klepaa tekst o mdrym przywdztwie wielkiej partii
bolszewikw, o tym, e my, robotnicy bezpartyjni, w peni aprobujemy i popieramy naszych starszych,
przewodzcych nam towarzyszy partyjnych itd. Wypuszczono j na trybun zjazdu jednak nie tylko po
to. Gwnie chodzio o podkrelenie wobec caego kraju, e kieruj nim nowi przywdcy. Dotd
obowizywao bowiem haso: Niech yj nasi przywdcy Lenin i Trocki. Teraz naleao pokaza, e
masy popieraj nowych przywdcw. I cho sprytn bab przygotowywano i uczono, cho wydawao
si, e dobrze wszystko poja, doszo do kompromitacji. A na zakoczenie powiem - niech yj nasi
przywdcy, towarzysz (nieco niepewnie) Zinowiew i ... (po chwili namysu, zwracajc si w stron
prezydium) prosz wybaczy, zdaje si, towarzysz Kaminow. Zjazd zamiewa si do ez, a szczeglnie
Stalin. W prezydium Kamieniew kwano si umiecha. Nawiasem mwic, nikomu z organizatorw
nie przyszo do gowy wczy Stalina do grona przywdcw". Byoby to mieszne.
Poniewa ani na przedzjazdowym plenum, ani na samym zjedzie Trocki nie wystpowa przeciwko
Stalinowi, ten wpad na pomys, e warto byoby wykona manewr: do odsuwania od wadzy
Trockiego dao si doskonale wykorzysta Zinowiewa i Kamieniewa; czy z kolei do osabienia pozycji
tych dwch nie mona by teraz wykorzysta Trockiego? Stalin podj tak prb, ale si nie powioda.
17 czerwca na kursie terenowych sekretarzy, organizowanym przez KC, Stalin wygosi referat,
w ktrym do wyranie da do zrozumienia swym przyszym aparatczykom, e obecnie dyktatura
proletariatu przeksztaca si w gruncie rzeczy w dyktatur partii. Jednoczenie, nie wymieniajc
Zinowiewa i Kamieniewa z nazwiska, skierowa przeciw nim ostrze swego wystpienia, oskarajc ich
o popenienie licznych bdw.
Zinowiew zareagowa bardzo energicznie. Na jego danie zwoano w trybie pilnym zebranie
kierowniczego gremium partii (czonkowie Biura Politycznego i 25 czonkw KC), na ktrym wraz z
Kamieniewem postawi spraw na ostrzu noa, mwic o skierowanym na nich ataku i stalinowskiej
tezie o dyktaturze partii jako o jaskrawych bdach. Zebranie potpio, rzecz jasna, wysunit przez
Stalina tez, a take jego wystpienie przeciwko dwm pozostaym czonkom trjcy. Stalin zrozumia,
e si zagalopowa i e popeni bd. Oznajmi, e skada rezygnacj z funkcji sekretarza generalnego.
Zebranie potraktowao to jako formaln demonstracj i rezygnacji nie przyjo.
Zinowiew i Kamieniew ocenili manewr Stalina jako krok w stron Trockiego i nasilili swe ataki przeciw
Trockiemu, dajc usunicia go z partii. Nie udao si zdoby w tej sprawie wikszoci w KC.
Zinowiew podj prb, by poprzez swych zuchw wypuci na aren Komitet Centralny Komsomou,
ktry ni std, ni zowd zada wykluczenia Trockiego z partii, w tym momencie jednak Biuro
Polityczne zdecydowanie odwoao si do ustalonej zasady: mieszanie si do polityki to rzecz nie na
komsomolskie gowy; by da im nauczk, rozpdzono KC Komsomou, usuwajc z jego skadu
kilkunastu przywdcw.
Zabawne, e w owym czasie Stalin hamowa w KC ataki Zinowiewa i Kamieniewa przeciw Trockiemu.
Za to w Kominternie Zinowiew panowa w sposb niepodzielny. Na 5 Kongresie Kominternu, ktry
odby si na przeomie czerwca i lipca 1924 r., uchwalono rezolucj w sprawie rosyjskiej, wymierzon
przeciw Trockiemu, Bugar Kolarow, ktry najbardziej wyrnia si w napaciach na Trockiego,
zosta wysunity przez Zinowiewa na stanowisko sekretarza generalnego Komitetu Wykonawczego
Kominternu.
Jednake do koca roku na froncie walki z Trockim panowaa pozorna cisza. W lecie bya susza, zbiory
byy bardzo ze. W sierpniu w Gruzji wybucho powstanie. W Biurze Politycznym toczyy si dyskusje
na temat polityki wobec chopw. cile mwic. Biuro Polityczne nie wiedziao, na jak polityk ma
si zdecydowa w sytuacji, gdy miao zamiar wej na drog uprzemysowienia kraju. Jakim - lub
inaczej - czyim kosztem to przeprowadzi? (Typowo bolszewicki sposb stawiania sprawy: aby co
zrobi, naley kogo ograbi.) Ortodoksyjni komunici z Prieobraenskim na czele proponowali
dokonanie pierwotnej akumulacji socjalistycznej kosztem chopstwa. Biuro Polityczne wahao si.
Dyskusja na ten temat, jaka toczya si na plenum KC w kocu padziernika, nic nie daa poza
uchwaleniem wspaniaych deklaracji o koniecznoci zwrcenia si twarz ku wsi. Czy opanowa wie
metod kolektywizacji, zapdzajc chopw do kochozw? Przypomniano sobie, e jeszcze niedawno
w jednym ze swych ostatnich artykuw o kooperacji, podyktowanymi 4 i 6 stycznia 1923 r.
i opublikowanym w Prawdzie pod koniec maja, Lenin poruszy problem kochozw, majc jednak na
myli tworzenie ich wycznie na zasadzie dobrowolnoci. Na plenum KC 26 czerwca 1923 r.
omwiono ten problem i leninowska dyrektywa zostaa przyjta. Wwczas jednak Zinowiew i
Kamieniew niczego w zasadzie od kochozw i sowchozw nie oczekiwali, a Stalin nie mia w ogle na
ten temat adnego zdania.
Pod koniec roku w centrum uwagi ycia partyjnego znw nieoczekiwanie znalaz si problem walki z
Trockim. Stalin zrezygnowa z pomysu wykorzystania Trockiego przeciwko swym sojusznikom. A
Trocki napisa ksik 1917 i we wstpie do niej, zatytuowanym Lekcje Padziernika, energicznie
atakowa Zinowiewa i Kamieniewa dowodzc, e ich poczynania w padzierniku 1917 r.(kiedy to
obydwaj byli, jak wiadomo, przeciwnikami przewrotu wojskowego) wcale nie byy przypadkowe i e
ludzie ci w adnej mierze nie maj cech przywdcw rewolucji. Owe Lekcje Padziernika opublikowa
Trocki w gazetach. Po tym Zinowiew i Kamieniew znw zaproponowali Stalinowi pokj i sojusz. Stalin
zgodzi si pospiesznie i trjca znw odrodzia si na czas jaki. Nawiasem mwic, Stalin w tym
czasie przechodzi kryzys - braku wiary we wasne siy. Przekona si, e przenoszc walk w sfer
strategii politycznej, w ktrej by saby, ponis wiele poraek; podziaao na niego rwnie powstanie
w Gruzji, bdce konsekwencj jego polityki narodowociowej wobec tego kraju. Przekona si, e
swych przeciwnikw moe pokona nie na froncie wielkiej polityki (a co robi ze wsi?), lecz poprzez
sprawdzone dziaania w zakresie doboru wasnych ludzi i zdobycia wikszoci w Komitecie
Centralnym; pki tego nie dokona, musi manewrowa i zwleka.
Zinowiew przeciwnie - domaga si z uporem, by trjca definitywnie utrcia Trockiego. W styczniu
1925 r. odbyo si plenum KC, na ktrym Zinowiew i Kamieniew zaproponowali usunicie Trockiego
z partii. Stalin wystpi przeciwko tej propozycji, odgrywajc rol rozjemcy. Przekona plenum, by nie
tylko nie usuwao Trockiego z partii, lecz i pozostawio go na stanowisku czonka KC i czonka Biura
Politycznego. Potpiono jednak wystpienia Trockiego i jego postaw polityczn.
Co waniejsze - nadszed odpowiedni moment dla usunicia Trockiego z Armii Czerwonej. Dawno ju
przygotowano mu zmiennika, ktrym mia zosta jego zastpca - Frunze. Kandydatura Frunzego
niezbyt odpowiadaa Stalinowi, popierali j jednak Zinowiew i Kamieniew. W wyniku dugich
wstpnych przetargw w onie trjcy Stalin zgodzi si na mianowanie Frunzego na miejsce
Trockiego, tzn. na stanowisko ludowego komisarza d/s wojskowych i przewodniczcego Wojskowej
Rady Rewolucyjnej; jego zastpc mia zosta Woroszyow. Woroszyowowi po wojnie domowej
powierzono, nie bez sprzeciww Trockiego, dowdztwo drugorzdnego, Pnocno-Kaukaskiego
Okrgu Wojskowego. Stalin jednak stale troszczy si o jego awanse i w efekcie reorganizacji resortu
obrony Woroszyow ju od roku by dowdc jednego z najwaniejszych okrgw - Okrgu
Moskiewskiego.
Na plenum Stalin zaproponowa, by pozostawiajc Trockiego w KC i w Biurze Politycznym, udzieli mu
zarazem ostrzeenia: jeli bdzie kontynuowa sw frakcyjn dziaalno, zostanie usunity i z KC, i z
Biura Politycznego. Usunwszy Trockiego ze stanowiska komisarza d/s wojskowych, plenum
mianowao go przewodniczcym Gwnego Komitetu d/s Koncesji Zagranicznych i przewodniczcym
Wydziau d/s Jakoci Rady Najwyszej Gospodarki Narodowej.
Nominacje te byy zarwno prowokacyjne, jak i komiczne. Stojc na czele Komitetu d/s Koncesji
Trocki mia za zadanie, omawia z zachodnimi kapitalistami projekty proponowanych imkoncesji
przemysowych na terenie ZSRR. Tymczasem Biuro Polityczne od dawna wiedziao (i zdecydowanie
takiemu stanowi rzeczy sprzyjao), e koncesje te to nic innego jak tylko ordynarne szachrajskie
puapki. Zachodnim kapitalistom proponowano koncesje na pozornie wygodnych i niezwykle
nccych warunkach. Zawartych umw cile przestrzegano dopty, dopki kontrahent nie przywiz
do Rosji maszyn, nie zacz ich instalowa i uruchamia swojego przedsibiorstwa. Zaraz potem
stawiano go, za pomoc dowolnego tricku (wadze miay ich w zanadrzu do woli), w sytuacji, w ktrej
nie mg wywiza si z umowy; umow rozwizywano, a przywieziony sprzt i zorganizowane
przedsibiorstwo przechodzio na wasno radzieckiego pastwa (dalej opowiem szczegowo
0 jednej z takich sztuczek z towarzystwem Lena-Goldfields; historia ta miaa swoje nieoczekiwane
1zabawne nastpstwa). Po to te zreszt wymylono cay ten interes z koncesjami. Trocki sabo
nadawa si do prowadzenia takich szachrajskich machinacji - zapewne wanie dlatego tam go
przeniesiono.
W jeszcze mniejszym stopniu nadawa si do sprawdzania jakoci produkcji radzieckich fabryk.
Wspaniay mwca i polemista, trybun trudnych czasw przeomu, stawa si mieszny w roli
kontrolera jakoci radzieckich spodni czy gwodzi. Prbowa zreszt uczciwie wywizywa si takie
z tego zleconego mu przez parti zadania. Stworzy komisj specjalistw, objecha z ni szereg fabryk,
a wyniki inspekcji przekaza RNGN; jego wnioski nie miay oczywicie na nic najmniejszego wpywu.
Ma czele resortu obrony narodowej stan Frunze. Naley tu zaznaczy, e jeszcze w maju 1924 r. do
Biura Politycznego dokooptowani zostali trzej zastpcy czonkw Biura: Frunze, Sokolnikow i
Dzieryski.
Frunze, stary rewolucjonista, wybitny dowdca z czasw wojny domowej, by bardzo zdolnym
wojskowym. By czowiekiem skrytym i ostronym. Sprawia na mnie wraenie gracza, ktry rozgrywa
jak wielk gr, ale nie odsania swych kart. Na posiedzeniach Biura Politycznego mwi niewiele
i by cakowicie pochonity sprawami wojska.
Ju w 1924 r., jako przewodniczcy komisji KC do zbadania sytuacji w Armii Czerwonej, przedstawi w
Biurze Politycznym raport, z ktrego wynikao, e Armia Czerwona w takim stanie, w jakim jest, nie
moe spenia swych zada, e przypomina raczej rozwydrzon band rozbjnikw ni wojsko i e
naley j rozwiza. Tak te uczyniono, tyle tylko, e w najwikszej tajemnicy. Pozostawiono jedynie
kadr oficersk i podoficersk. Jesieni utworzono now armi, skadajc si z poboru
przeprowadzonego wrd modziey wiejskiej. Przez cay rok 1924 ZSRR praktycznie nie mia wojska;
Zachd nic chyba o tym nie wiedzia.
Frunze przeprowadzi jeszcze jedn zasadnicz zmian w wojsku - doprowadzi do likwidacji instytucji
komisarzy politycznych; zastpiono ich pomocnikami dowdcw d/s politycznych. Ich zadaniem byo
prowadzenie propagandy politycznej, bez prawa mieszania si w sprawy dowodzenia. W 1925 r.
Frunze dokona ponadto przesuni i nominacji, ktre sprawiy, e na czele okrgw wojskowych,
korpusw i dywizji stanli doskonali i zdolni wojskowi, dobrani wedle kwalifikacji wojskowych, a nie
wedug kryterium wiernoci dla sprawy komunizmu.
W owym czasie w gbi duszy byem ju antykomunist. Przegldajc list wyszego dowdztwa
przygotowan przez Frunzego zadaem sobie pytanie: Gdybym by na jego miejscu ze swymi
antykomunistycznymi przekonaniami, jakich ludzi wprowadzibym do najwyszego dowdztwa? I
musiaem sobie odpowiedzie: Wanie takich. Bya to kadra w peni nadajca si do
przeprowadzenia zamachu stanu w razie wojny. Z pozoru oczywicie wygldao to tak, jakby chodzio
tylko o doborowy skad kadry wojskowej.
Nie miaem okazji rozmawia na ten temat ze Stalinem, zreszt nie miaem najmniejszej ochoty
zwraca jego uwagi na t spraw. Przy sposobnoci zapytaem jednak Mechlisa, czy udao mu si
pozna opini Stalina o nowych nominacjach w wojsku. Zrobiem przy tym niewinn min: Przecie
Stalin zawsze bardzo interesuje si sprawami wojska. - Co o tym sdzi? - podj Mechlis. - Nic
dobrego. Spjrz na t list: ci wszyscy tuchaczewscy, uborewicze, awksientiewscy - jacy to komunici?
To dobre na 18 brumaire'a, a nie do Armii Czerwonej. - Czy to twoje zdanie, czy Stalina?
zainteresowaem si. Mechlis napuszy si i z wan min odrzek: Oczywicie i jego i moje.
Tymczasem Stalin zachowywa si wobec Frunzego nader zagadkowo. Byem wiadkiem, gdy
w gronie trjcy otwarcie wyraa swe niezadowolenie z jego awansu. W stosunku do Frunzego by
jednak przyjacielski, nigdy nie krytykowa jego propozycji. C to mogo oznacza? Czy nie byo to
powtrzeniem historii z Uganowem (o ktrej opowiem pniej)? Stalin udaje, e jest przeciwko
podopiecznemu Zinowiewa - Frunzemu, a tak naprawd zawar z nim tajny sojusz przeciw
Zinowiewowi? Nic jednak z tych rzeczy. Frunze nie jest czowiekiem tego pokroju i ze Stalinem nic go
nie czy.
Zagadka wyjania si dopiero w padzierniku 1925 r., gdy Frunze po ataku wrzodu odka (na ktry
cierpia od czadw przedrewolucyjnych wizie) zacz powraca do zdrowia. Stalin okaza
nadzwyczajn trosk o jego zdrowie: w ogle nie dbamy o bezcenne zdrowie, naszych najlepszych
ludzi. Biuro Polityczne si niemal skonio Frunzego, by podda si operacji, ktra uwolniaby go od
tego wrzodu. Lekarze Frunzego nie uwaali zreszt takiej operacji za niebezpieczn.
Ca t spraw zaczem ocenia zupenie inaczej, kiedy dowiedziaem si, e operacj organizuje
Kanner z lekarzem KC Pogosjancem. Moje niejasne obawy okazay si w peni suszne. Podczas
operacji przemylnie zastosowano akurat taki typ narkozy, ktrego Frunze , nie mg przetrzyma.
Umar na stole operacyjnym, a jego ona, przekonana, e go zarnito, odebraa sobie ycie. Znana
jest powszechnie Opowie o niezgaszonym ksiycu2napisana na ten temat przez Pilniaka. Drogo
kosztowao go to opowiadanie.
Dlaczego Stalin zorganizowa zabjstwo Frunzego? Czyby tylko po to, by zastpi go swoim
czowiekiem - Woroszyowem? Nie sdz; za rok, czy dwa, po dojciu do dyktatorskiej wadzy, mg
te zmian przeprowadzi bez trudnoci. Myl, e Stalin podziela moje odczucie, i Frunze widzi dla
siebie w przyszoci rol rosyjskiego Bonapartego. Frunzego zlikwidowa wic od razu, pozostaych
wojskowych z tej grupy (Tuchaczewskiego i innych) rozstrzela w swoim czasie.
2Wydana przez wydawnictwo NOWA pt. mier Komandarma, marzec 1981, przedruk z Po prostu /45/1956/,
tum. M. Pietkiewicz.
Trocki w swej ksice Stalin kategorycznie odrzuca moje domysy na temat Frunzego; znieksztaca
jednak moje myli. Przypisuje mi twierdzenie, e Frunze sta na czele spisku wojskowych. Nigdy nic
podobnego nie pisaem (tym bardziej, e w owym czasie jakiekolwiek spiski w Rosji Radzieckiej nie
byy moliwe). Pisaem, e moim zdaniem komunizm dla Frunzego ju si przey, e sta si on
wojskowym w kadym calu i czeka na sw godzin. O adnym spisku w ogle nie byo mowy.
Jednake chyba nie warto spiera si na ten temat z Trockim. Cechowa go zdumiewajcy brak
rozumienia ludzi i zadziwiajca naiwno. Gdy dalej bd jeszcze o nim mwi, przytocz wiadczce
o tym fakty.
Po mierci Frunzego na stoek dowdcy Armii Czerwonej posadzono oczywicie Woroszyowa. Po XIV
zjedzie w styczniu 1926 r. zosta on czonkiem Biura Politycznego. By to osobnik nader przecitny,
ktry jeszcze w latach wojny domowej przyczy si do Stalina i zawsze go wspiera w chwilach buntu
stalinowskiego pospolitego ruszenia przeciwko rzdom twardej rki Trockiego. Jego wyjtkowa
ograniczono bya w partii powszechnie znana. Studenci wydziau historii Instytutu Czerwonej
Profesury kpili sobie: Caa historia wiata dzieli si na dwa wyranie odrbne okresy - przed
Klimentem Jefremowiczem i po nim. By zawsze posusznym i dyspozycyjnym pomocnikiem Stalina,
a po jego mierci suy jeszcze jaki czas jako dekoracja.
Caa stalinowska grupa wojskowych z okresu wojny domowej posza w gr. Trudno w niej znale
kogo naprawd zdolnego. Jednake umiejtnie prowadzona propaganda wykreowaa kilku z nich, na
przykad Budionnego, do rangi znakomitoci.
Budionny by postaci niezwykle malownicz. Typowy wachmistrz carskiej armii, wietny
kawalerzysta i rbajo, na pocztku wojny domowej stan na czele bandy kawalerzystw, walczcej
przeciw biaym. Formalnie band manipulowao kilku komunistw. Banda rozrastaa si, odnosia
zwycistwa - kawaleria to byy czogi tamtych lat. W ktrym momencie Moskwa, ktra postawia na
kawaleri, zaja si Budionnym bezporednio.
Trocki rzuci w owym czasie haso: Proletariusze, na ko!, ktre przez sw napuszono i nierealno
brzmiao do zabawnie. Dobr kawaleri mona byo stworzy z ludzi ze stepw, urodzonych
kawalerzystw, takich jak kozacy. Mona te byo posadzi na konia chopa, ktry cho nie
kawalerzysta z urodzenia, z koniem by oswojony od dziecistwa i umia si z nim obchodzi. Ale
miejski robotnik (proletariusz) na koniu na nic si nie zdawa. Haso Trockiego byo mieszne.
Kiedy Budionny otrzyma z Moskwy w dowd zainteresowania prezenty: samochd i legitymacj
partyjn. Nieco zaniepokojony zwoa hersztw swej bandy. No, chopaki - owiadczy - przysali mi z
Moskwy samochd i jeszcze to. Tu ostronie, jakby to by kruchy chiski wazonik, pooy na stole
legitymacj. Konfratrzy popadli w zadum, ale po dojrzaym namyle zadecydowali: Samochd,
Siemion, bierz; samochd to dobra rzecz. A to" (legitymacja) niech sobie ley - je nie woa. I tak
Budionny zosta komunist.
Banda Budionnego szybko rozrosa si w brygad, a pniej w korpus kawalerii. Moskwa przysaa
komisarzy i dobrego szefa sztabu. Budionny, pozostajc gwnodowodzcym i stale awansujc, nie
wtrca si ani do spraw operacyjnych, ani do dowodzenia. Gdy sztab pyta go o zdanie na temat
planowanej operacji, niezmiennie odpowiada: A to ju jak uwaacie. Moja rzecz - rba.
W czasie wojny domowej rba" i bez zastrzee sucha przydzielonych do niego i dowodzcych nim
Stalina i Woroszyowa. Po wojnie uczyniono ze kogo w rodzaju inspektora kawalerii. Kiedy
postanowiono wpuci go na posiedzenie wielkiego Biura Politycznego. Zabawne to zdarzenie
doskonale zapamitaem.
Na posiedzeniu przysza kolej na sprawy wojskowe. Wydaj polecenie, by do sali obrad wpuci
wezwanych wojskowych, wrd nich i Budionnego. Budionny wchodzi na paluszkach, jednak gono
stukaj jego cikie buty. Przejcie midzy stoem a cian jest szerokie, niemniej caa posta
Budionnego wyraa obaw, by czego nie przewrci lub zama. Wskazuj mu fotel obok Rykowa.
Budionny siada. Jego wsy stercz jak u karalucha. Patrzy przed siebie i wyranie nic nie rozumie
z tego, o czym si mwi. Jakby myla: O, do diaba! To wanie to wspaniae Biuro Polityczne, ktre,
jak mwi, moe wszystka - nawet z mczyzny zrobi kobiet.
Tymczasem sprawy resortu obrony zostay zaatwione. Kamieniew oznajmia: Koniec ze strategi.
Wojskowi s wolni. Budionny siedzi, nie pojmuje takich subtelnoci. Te cudak z tego Kamieniewa:
Wojskowi s wolni. Gdyby powiedzia: Towarzyszu Budionny! Baczno! W prawo zwrot! Naprzd
marsz! - wtedy wszystko byoby jasne. Odzywa si Stalin z szerokim gestem gocinnego gospodarza:
Sied, Siemion, sied. I tak, wybauszywszy oczy, ze wzrokiem utkwionym przed siebie, przesiedzia
Budionny jeszcze dwie czy trzy sprawy. Wreszcie wytumaczyem mu, e pora i.
Pniej Budionny zosta marszakiem, a w 1943 r. wszed nawet do KC. Co prawda, byo to KC ze
stalinowskiego zacigu i gdyby Stalin mia poczucie humoru, mgby za jednym zamachem - za
przykadem Kaliguli - wprowadzi do niego take konia Budionnego. Jednak Stalin nie mia poczucia
humoru.
Naley doda, e w czasie wojny z Niemcami miako tak Woroszyowa, jak i Budionnego okazaa si
po pierwszych dziaaniach wojennych tak oczywista, e Stalin zmuszony by wysa obu na Ural
z zadaniem przygotowywania rezerw.
STALIN
Stalin - charakter, wady i zalety. Kariera. Amoralno. Stosunek do wsppracownikw i do mnie.
Nadia Allilujewa. Jaszka.
Czas pomwi o towarzyszu Stalinie. Znam go ju dobrze, chyba nawet bardzo dobrze.
Wygld zewntrzny Stalina jest powszechnie znany. Tyle tylko, e na adnym portrecie nie wida, ze
twarz ma poryt dziobami po ospie. Poza tym twarz bez wyrazu, wzrost redni, chd kaczy, cay czas
pyka fajk.
Rni autorzy twierdz, e mia uszkodzon jedn rk i nie w peni ni wada. Jego crka. wietlana,
mwia, e sabo porusza praw rk, za bolszewik Szumiacki pisa w radzieckiej prasie, e Stalin nie
mg zgina lewej rki. Prawd mwic, nigdy nie zauwayem u niego wady tego typu. W kadym
razie czsto widywaem, jak praw rk wykonywa szerokie, zamaszyste gesty, mg j zgina
i prostowa. Nie wiem jednak, bo Stalin nigdy przy mnie nie pracowa fizycznie, czy lew rk mia
w zupenym porzdku. Nigdy nie miaem okazji tego sprawdzi.
Prowadzi tryb ycia bardzo niezdrowy, siedzcy. Nigdy nie zajmuje si sportem czy jak prac
fizyczn. Pali (fajk), pije (wino, najchtniej kachetyjskie). W drugiej poowie swego panowania kady
wieczr spdza przy stole - przy jedzeniu i piciu, w towarzystwie czonkw swego Biura Politycznego.
Zdumiewajce, e przy takim trybie ycia doy 73 lat.
Zawsze spokojny, doskonale panuje nad sob. Skryty i nad wyraz chytry. Niezwykle mciwy. Nigdy
niczego nie przebacza i nie zapomina - zemci si i po 20 latach. Bardzo trudno w jego charakterze
znale jakie sympatyczne cechy - mnie si to nie udao.
Stopniowo powstaway o nim mity i legendy. Na przykad - o jego niebywaej woli, nieugitoci
i zdecydowaniu. Ale to tylko mit. Tak naprawd jest niezwykle ostrony i niezdecydowany. Bardzo
czsto nie wie, co i jak robi. Nie daje jednak tego po sobie pozna. Wiele razy widziaem, jak si
waha, nie moe podj decyzji i poddaje si biegowi zdarze, miast nim kierowa.
Czy jest mdry? Jest niegupi i nie pozbawiony wrodzonego zdrowego rozsdku, ktrym wietnie si
posuguje.
Dla przykadu, na posiedzeniach Biura Politycznego omawia si najrozmaitsze sprawy pastwowe.
Stalin jest niedoksztacony i nie jest w stanie powiedzie nic rozsdnego i rzeczowego na temat
dyskutowanych problemw. Sytuacja bardzo niezrczna. Wrodzona chytro i zdrowy rozsdek
pozwalaj mu znale z niej bardzo dobre wyjcie. ledzi dyskusj i gdy widzi, e wikszo czonkw
Biura skania si ku jakiej decyzji, zabiera gos i w kilku prostych zdaniach proponuje, by przyj to,
co - jak zauway - uznaje wikszo. Posuguje si przy tym prostymi sowami, tak e jego ignorancja
nie wychodzi na jaw (przykad: Uwaam, e naley przyj propozycj towarzysza Rykowa; to, co
proponuje towarzysz Piatakow, nie uda si, towarzysze, nie uda si). I zawsze wychodzi na to, e cho
Stalin jest czowiekiem prostym, cho mwi kiepsko, jego propozycje s akceptowane. Nie zdajc
sobie sprawy z jego sprytu, czonkowie Biura Politycznego zaczynaj dostrzega w wystpieniach
Stalina jak ukryt (a nawet tajemnicz) mdro. Ja nie poddaj si temu oszustwu. Widz, e
w jego rozumowaniu nie ma adnego systemu; dzi moe zaproponowa co zupenie innego ni
wczoraj - po prostu wychwytuje opini wikszoci, i to spostrzegam. Fakt, e nie najlepiej zna si na
omawianych sprawach, znam z prywatnych" z nim rozmw w KC. Jednake czonkowie Biura
Politycznego ulegaj mistyfikacji i zaczynaj dopatrywa si w wystpieniach Stalina sensu, ktrego
w rzeczywistoci w nich nie ma.
Stalin jest czowiekiem maej kultury, nic nie czyta, niczym si nie interesuje. Nauka i metody
naukowe s dla niego czym niedostpnym i nieciekawym. Mwc jest zym, mwi z silnym akcentem
gruziskim. Jego przemwienia zawieraj mao treci. Mwi z trudem, dobiera sw wodzc oczami
po suficie. adnych prac nie pisze; to, co uchodzi za jego dziea, to wystpienia i przemwienia,
wygaszane przy rnych okazjach - pniej sekretarze tworz ze stenogramw co w rodzaju
literatury (on sam nawet nie spojrzy na wynik; nadanie ostatecznej formy artykuowi czy ksice - to
sprawa sekretarzy). Zazwyczaj zajmuje si tym Towstucha.
Stalin nigdy nie mwi nic dowcipnego. Przez wszystkie lata pracy z nim tylko raz syszaem, jak
prbowa zaartowa. A byo to tak. Stoimy z Towstuch w gabinecie Mechlisa i Kannera
i rozmawiamy. Ze swego gabinetu wychodzi Stalin. Min ma niezwykle powan i uroczyst, nadto
palec prawej rki trzyma uniesiony w grze. Milkniemy w oczekiwaniu czego bardzo wanego.
Towstucha - powiada Stalin - moja matka miaa koza; kropka w kropk taki jak ty, tyle e chodzi bez
pince-nez. Po czym odwraca si i odchodzi do swego gabinetu. Towstucha sualczo chichocze.
Sztuka, literatura czy muzyka s Stalinowi obojtne. Z rzadka chodzi do opery, najczciej na Aid.
Kobiety. Stalin nie interesuje si i nie zajmuje kobietami. Wystarcza mu jego ona, ktr te zajmuje
si niewiele. Jakie zatem ma namitnoci?
Ma tylko jedn, ale za to niezwykle zaborcz, absolutn, pochaniajc go bez reszty - dz wadzy.
Pasja maniacka, pasja azjatyckiego satrapy z dawnych czasw. Jej tylko suy, ni tylko si zajmuje,
w niej tylko widzi cel ycia.
W walce o wadz taka pasja oczywicie bardzo si przydaje. Jednake trudno na pierwszy rzut oka
zrozumie, jak z tak skpym arsenaem rodkw Stalin mg doj do absolutnej, dyktatorskiej
wadzy.
Przeledmy etapy tego wspinania si w gr. Najdziwniejsze bdzie w tym to, e bardziej przydaway
mu si cechy negatywne ni pozytywne.
Stalin rozpoczyna jako mao znaczcy prowincjonalny rewolucjonista-agitator. Kierowana przez
Lenina bolszewicka grupa zawodowych rewolucjonistw bardzo mu odpowiada - nie musi tu
pracowa jak inni ludzie i moe y na koszt partyjnej kasy. Stalin nigdy nie mia serca do pracy.
Istnieje oczywicie pewne ryzyko - mona zosta aresztowanym i wysanym na pnoc pod nadzr
policji. W stosunku do socjaldemokratw represje te dalej nie sigaj (z eserowcami, rzucajcymi
bomby, wadze postpuj znacznie surowiej). Zesacom wadze carskie dostarczaj wszystkiego, co
niezbdne. W granicach wyznaczonego miasteczka lub osiedla mona y swobodnie. Mona te
uciec, lecz wwczas przechodzi si do podziemia. Zycie szeregowego agitatora jest jednak znacznie
mniej wygodne (i mniej w nim moliwoci) ni ycie liderw - leninw i martoww w Genewach i
Paryach; przywdcy zdecydowanie nie maj zamiaru naraa swych drogocennych osb na
jakiekolwiek niewygody.
Liderzy na emigracji nieustannie zajci s poszukiwaniem rodkw - zarwno na potrzeby swego
drogocennego ycia, jak na uytek dziaalnoci partyjnej. rodkw dostarczaj i bratnie partie
komunistyczne (cho skpo i niechtnie), i ofiarodawcy z krgw buruazji. Dla przykadu,
Buriewiestnik (Maksym Gorki), obracajcy si w koach Moskiewskiego Teatru Artystycznego, pomg
aktorce MChAT-u Andriejewej uwie milionera Saww Morozowa - i oto zoty deszcz sypie si do
leninowskiej kasy. Za mao jednak, wci za mao. Anarchici i socjalrewolucjonici znaleli prosty
sposb na zdobywanie niezbdnych rodkw - drog zbrojnego rabunku bankw i kapitalistw. W
fachowym argonie rewolucyjnym nazywa si to eksami, (ekspiriopriacja - wywaszczenie). Jednake
bratnie partie socjaldemokratyczne, od dawna przybierajce pozory umiarkowania i czsto
wchodzce w skad rzdw, zdecydowanie odrzucaj te praktyki. Odrzucaj je take rosyjscy
mieszewicy. Cho niechtnie, w podobnym duchu wypowiada si rwnie Lenin. Stalin prdko zdaje
sobie spraw, e Lenin tylko udaje; tak naprawd bdzie zadowolony z kadych pienidzy, rwnie
z tych pochodzcych z bandyckich napadw. Stalin bierze aktywny udzia w skaptowaniu kilku
kaukaskich bandytw i nawrceniu ich na bolszewick wiar. Najlepsz zdobycz okazuje si Kamo
Petrosjan, zbj o odwadze straceca. Kilka zbrojnych rabunkw dokonanych przez band Petrosjana
wypenia leninowsk kas (kopoty s tylko z wymian pienidzy). Lenin, oczywicie, przyjmuje te
pienidze z zadowoleniem. Grabiee bandy Petrosjana organizuje towarzysz Stalin. Sam przezornie
nie bierze w nich udziau.
(Czy Stalin by tchrzem? Odpowied nie jest atwa. Z caego jego ycia nie sposb przytoczy ani
jednego przypadku, w ktrym okazaby odwag - ani z okresu rewolucji, ani z lat wojny domowej, ani
te wojny ojczynianej, w czasie ktrej zawsze dowodzi z dystansu, z dalekich tyw, ani wreszcie z
czasw pokoju.)
Lenin jest bardzo wdziczny Stalinowi za jego dziaalno i skonny jest przesun go wyej po
szczeblach drabiny partyjnej, na przykad wprowadzi do KC. Nie mona jednak tego zrobi na
zjedzie partii. Delegaci mogliby powiedzie: Bardzo dobrze, e organizuje dla partii zbrojne napady,
ale to jeszcze nie powd, by wprowadza go do grona przywdcw. Lenin znajduje sposb: w 1912 r.
towarzysz Stalin zostaje dokooptowany" do KC bez adnych wyborw. Poniewa pniej, a do
rewolucji, yje na zesaniu, jego sprawa w ogle si w partii nie pojawia. W momencie wybuchu
rewolucji lutowej wraca z zesania do stolicy ju jako stary czonek KC.
Wiadomo, e ani podczas pierwszej rewolucji 1917 r., ani podczas rewolucji padziernikowej Stalin
nie odgrywa adnej roli - pozostawa w cieniu i czeka. W jaki czas pniej, ju po przejciu wadzy,
Lenin mianowa go komisarzem ludowym dwch komisariatw, ktre zreszt i tak wedug
leninowskich koncepcji miay zosta szybko zlikwidowane: Komisariatu d/s Inspekcji Robotniczo-
Chopskiej poronionego podu, ktry Lenin zamierza zreorganizowa, czc go z CKK (co te pniej
nastpio), oraz Komisariatu d/s Narodowoci, ktry take mia ulec likwidacji po przekazaniu swych
funkcji Radzie Narodowoci CIK. Co Lenin myla o Stalinie, mona wnosi z dyskusji, jaka toczya si
na posiedzeniu, na ktrym Lenin mianowa Stalina komisarzem ludowym d/s narodowoci. Gdy Lenin
zaproponowa t nominacj, jeden z uczestnikw posiedzenie wysun inn kandydatur, dowodzc,
ze jego kandydat jest czowiekiem rzeczowym i mdrym. Lenin przerwa mu: Tam mdrego nie
trzeba, polemy Stalina.
Stalin mia tytu komisarza ludowego, ale w swych komisariatach prawie nigdy si nie pokazywa. Na
frontach wojny domowej jego anarchiczna dziaalno budzia wtpliwoci, a ju podczas wojny z
Polsk, gdy natarcie na Warszaw zaamao si z powodu niewykonania przez niego samego i przez
dowodzone przeze armie rozkazw gwnego dowdztwa, okazaa si po prostu szkodliwa.
Prawdziwa kariera Stalina zaczyna si dopiero od momentu, gdy Zinowiew i Kamieniew, pragnc
zagarn sukcesj po Leninie i organizujc walk przeciw Trockiemu, dobrali go sobie za sojusznika.
Chcieli mie kogo takiego w aparacie partyjnym. Nie rozumieli jednak prostej rzeczy - aparat
partyjny automatycznie i ywioowo par ku wadzy. Wsadzili Stalina na ten wzek, a jemu
wystarczao tylko si na nim utrzyma i wzek sam dowiezie go ku wadzy. Naley jednak przyzna, e
Stalin zdawa sobie spraw z mechanizmu wynoszenia go w gr i ze swej strony robi wszystko, by w
tym pomc.
Mimo woli nasuwa si wniosek, e w karierze partyjnej Stalina do roku 1925 o wiele wiksz rol
odegray jego wady ni zalety. Lenin wprowadzi go do swej wikszoci w Komitecie Centralnym, gdy
ze strony mao wyksztaconego i niegronego politycznie Stalina nie obawia si adnej konkurencji. Z
tych samych powodw Zinowiew i Kamieniew uczynili go sekretarzem generalnym; uwaali Stalina za
polityczne zero, widzieli w nim wygodnego pomocnika, ale nie rywala.
Bez najmniejszej przesady mona powiedzie, e Stalin by czowiekiem cakowicie amoralnym. Ju
Lenin by typem amoralnym, odrzucajcym z pogard - na uytek wasny i swych zawodowych
rewolucjonistw - wszystkie zasady moralne, ktre wedug tradycji naszej starej chrzecijaskiej
cywilizacji skonni jestemy traktowa jako konieczne spoiwo spoeczestwa, czynice ycie
moliwym i znonym: przyzwoito, uczciwo, wierno danemu sowu, tolerancj, prawdomwno
itd.
Wedug Lenina wszystkie te zasady s wyrazem moralnoci buruazyjnej, ktr naley odrzuci;
moralne jest jedynie to, co suy rewolucji spoecznej, innymi sowy to, co jest wygodne i poyteczne
dla partii komunistycznej. Stalin okaza si uczniem, ktry przers mistrza. Dokadnie analizujc jego
ycie i jego postpowanie trudno byoby znale w nich jakie ludzkie cechy. Moe tylko swoiste
przywizanie do crki, Swietany. Ale i to tylko do pewnego czasu. I chyba nic wicej.
Grubiastwo Stalina. Bye w zasadzie czym naturalnym i wynikao z braku wyksztacenia
i wychowania. Zreszt Stalin umia dobrze panowa nad sob i bywa ordynarny jedynie wwczas,
gdy uwaa, e nie musi by uprzejmy. Pracujc w jego sekretariacie poczyniem ciekawe
spostrzeenia. Wobec swych sekretarzy nie by jako rozmylnie ordynarny, lecz jeli na przykad
dzwoni, a goniec by nieobecny (odnosi, dajmy na to, jakie papiery) i na dwik dzwonka zjawia si
w gabinecie Mechlis lub Kanner. Stalin rzuca tylko jedno sowo: herbaty, lub zapaki. Pomocnicy
mwili do niego per wy" i nie uywali formy Imiennej (imi, imi ojca), lecz zwrotu towarzyszu
Stalin. On sam mwi per ty" i do Towstuchy, i do Mechlisa, i do Kannera. Tylko do mnie zwraca si
per wy", chocia byem najmodszy. Nie by przywizany do adnego ze swych wsppracownikw,
ceni ich jednak wedle stopnia uytecznoci. Trzeba te przyzna, e wszyscy wiadczyli mu liczne
usugi: Kanner w sprawach niemal kryminalnych, Towstucha take w sprawach do podejrzanych.,
Mechlis natomiast, ktrego Stalin pocztkowo niezbyt ceni, uczyni wszystko, co konieczne, by ten
sta si wielki i genialny. Ja rwnie byem bardzo przydatny jako sekretarz Biura Politycznego. Mimo
to jego stosunek do mnie by inny ni do pozostaych. Tamci byli jego" ludmi, oddanymi
i przywizanym do swych stokw. Ja nie byem swj", nie byo we mnie ani oddania, ani szacunku
do Stalina; byem dla niego zagadk - nie draem o sw pozycj, nie pragnem uczestnictwa we
wadzy.
Tylko raz sprbowa by wobec mnie grubiaski. Miao to miejsce na posiedzeniu Biura Politycznego.
Jak zawsze, zapisywaem uchway na kartoniku i przekazywaem mu go przez st, a on po
przeczytaniu oddawa mi go z powrotem. Z powodu jakich rozbienoci z pozostaymi czonkami
Biura (nie majcych adnego zwizku z moj osob) zezoci si i postanowi pokaza wszystkim swj
zy humor. Nie przyszo mu nic lepszego do gowy, ni cisn mi kartonik, zamiast go spokojnie poda.
Zareagowaem natychmiast - nastpny kartonik zamiast mu poda, rzuciem. Spojrza na mnie ze
zdziwieniem i od razu przesta rzuca kartonikami.
Zupenie ju przesta mnie rozumie, gdy przeobraziwszy si w antykomunist straciem ochot na
odgrywanie roli rubki w mechanizmie Biura Politycznego i powiedziaem mu, e chciabym przej do
pracy w Komisariacie Ludowym d/s Finansw (Sokolnikow proponowa mi tam objcie kierownictwa
Biura Ekonomiczno-Finansowego, ktre byo odpowiednikiem Rady Ewidencyjnej carskiego
Ministerstwa Finansw). Stalin zdziwi si: Czemu? Nie mogem oczywicie poda prawdziwej
przyczyny, odpowiedziaem wic, e chciabym doskonali swe kwalifikacje w zagadnieniach
pastwowych natury ekonomiczno-finansowej. Odpar, e mog to robi kontynuujc dotychczasow
prac, ktra tylko na tym zyska. A poza tym partia powierza wam niezwykle wan i odpowiedzialn
prac; nie ma adnych powodw, by z niej rezygnowa. Nie odszedem z KC, ale podjem te prac
w resorcie finansw (opowiem o tym pniej). Dla Stalina, dla ktrego wadza bya wszystkim, moja
obojtno wobec niej i gotowo odsunicia si bya zagadk. Zdawa sobie spraw, e jest we mnie
co, czego nie rozumie. By moe wanie dlatego by zawsze wobec mnie niezwykle grzeczny.
W tamtym okresie (lata dwudzieste) Stalin prowadzi bardzo prosty tryb ycia. Nosi stale prosty,
pwojskowy garnitur, buty z cholewami i wojskowy paszcz. Nie mia adnych cigotek do zbytku
i korzystania z uciech ycia. Mieszka na Kremlu, w maym, skromnie umeblowanym mieszkaniu,
ktre niegdy zajmowaa suba paacowa. Wwczas, gdy na przykad Kamieniew zna si ju na
samochodach i kaza przydzieli do swojej dyspozycji wspaniaego rolls-royce'a, Stalin jedzi
potnym, lecz zwyczajnym francuskim autem (nawiasem mwic, drg do jazdy samochodem nie
byo, praktycznie mona byo jedzi tylko po Moskwie, a z miasta dawao si wyjecha waciwie
jedynce szos leningradzk). Pienidze, oczywicie, nie miay dla niego najmniejszego znaczenia, tak
jak i dla innych bolszewickich przywdcw. Mieli wszystko bez pienidzy - mieszkania, samochody,
przejazdy kolej, wczasy w kurortach itp. Jedzenie przygotowywano w stowce Urzdu Rady
Ministrw i dostarczano do domu.
Zwyczajne, stae posiedzenia Biura Politycznego rozpoczynay si rano i koczyy w porze obiadowej.
Czonkowie Biura rozchodzili si i szli na obiad, ja za zostawaam, by sformuowa i spisa ustalenia
przyjte w omawianych przy kocu obrad sprawach. Potem udawaem si do Stalina. Na og
zaczyna wtedy obiad. Przy stole oprcz niego siedziaa jego ona Nadia, i starszy syn, Jaszka (z
pierwszego maestwa Stalina). Gdy Stalin przejrza notatki, wracaem do KC, by skoczy protok.
Kiedy po raz pierwszy trafiem do niego w porze obiadu, nala mi kieliszek wina. Nie pij, towarzyszu
Stalin. - Co tam, kieliszek wina mona; a dobre - kachetynskie. - W ogle nigdy nie piem i nie pij
adnego alkoholu. Stalin zdziwi si: No, za moje zdrowie. Odmwiem wypicia nawet za jego zdrowie.
Wicej nigdy ju mnie winem nie czstowa.
Zdarzao si jednak czsto, e po wyjciu z sali posiedze Biura Politycznego Stalin nie szed prosto do
domu, lecz przechadza si po Kremlu, kontynuujc rozmow z ktrymi z uczestnikw zebrania. W
takich przypadkach, przychodzc do niego do domu, musiaem czeka. Poznaem wtedy bliej jego
on, Nadi Allilujew, ktr nazywaem po prostu Nadi. Nawet si nieco zaprzyjanilimy.
Nadia w niczym nie przypominaa Stalina. Bya bardzo dobrym, porzdnym i uczciwym czowiekiem.
Nie bya adna, ale twarz miaa bardzo mi, szczer i sympatyczn. Cho mniej wicej w moim wieku,
wygldaa na starsz; pocztkowo mylaem, e jest starsza ode mnie o kilka lat. Wiadomo, e bya
crk piterskiego robotnika-bolszewika Allilujew, u ktrego w 1917 r., przed bolszewickim
przewrotem, ukrywa si Lenin. Ze Stalinem miaa syna, Wasyla (w owym czasie mia 5 lat),
i urodzon trzy lata pniej crk, Swietan.
Gdy poznaem Nadi, odniosem wraenie, e yje w prni - nie miaa wwczas adnych przyjaciek,
a mczyni bali si do niej zblia; niech no Stalin zacznie podejrzewa, e kto krci si koo jego
ony, a zaraz wyprawi na tamten wiat. Rzucao mi si w oczy, e ona tego niemal dyktatora
odczuwa potrzeb zwykych ludzkich kontaktw. Nie miaem oczywicie zamiaru zaleca si do niej
(przeywaem ju w tym czasie pochaniajcy mnie bez reszty romans). Stopniowo opowiedziaa mi
0 swoim yciu.
Atmosfera w tym domu bya cika. Stalin w domu by tyranem. Trzymajc si nieustannie w ryzach
w subowych kontaktach z ludmi, z domownikami si nie cacka. Czsto Nadia mwia
z westchnieniem: Milczy trzeci dzie, z nikim nie rozmawia, nie odpowiada, gdy si do niego odezwie;
strasznie trudny czowiek. Staraem si jednak unika rozmw o Stalinie. Zdawaem sobie ju spraw,
jakim czowiekiem jest Stalin, a biedna Nadia najwyraniej dopiero zaczynaa dostrzega jego
amoralno, brak ludzkich cech, i nie chciaa wierzy w to, co widziaa.
W jaki czas pniej Nadia znikna; jak si potem okazao, wyjechaa na ostatnie miesice swej
nowej ciy do rodzicw, do Leningradu. Gdy zobaczyem si z ni po jaj powrocie, powiedziaa:
Prosz popatrze na moje arcydzieo. Arcydzieo miao trzy miesice i byo pomarszczonym
kbuszkiem. Bya to Swietana. W dowd szczeglnego zaufania mogem potrzyma j na rkach
(niedugo, wier minuty - mczyni s tacy niezrczni).
Po moim odejciu z sekretariatu Stalina spotykaem Nadi rzadko i przypadkowo. Gdy Ordonikidze
zosta przewodniczcym CKK, wzi Nadi do siebie na stanowisko trzeciego sekretarza; pierwszym
by dobroduszny wielkolud Trajnin. Po raz ostatni spotkaem Nadi, gdy wstpiem kiedy do
Ordonikidzego. Rozmawialimy dugo i przyjanie. W pracy u Ordonikidzego odya - panowaa tam
mia atmosfera, Sergo by dobrym czowiekiem. On take wzi udzia w tej rozmowie. By ze mn na
ty, co mnie troch krpowao, gdy byem od niego modszy o 20 lat (zreszt by na ty z kadym, do
kogo czu najmniejsz choby sympati). Ju nigdy wicej nie widziaem Nadii.
Jej tragiczny koniec jest dobrze znany, cho chyba nie we wszystkich szczegach. Posza na studia na
Akademi Przemysow. Za szumn nazw kryy si zwyke kursy przygotowawcze, podnoszce
kwalifikacje komunistw z terenu, gwnie robotnikw i chopw, ktrzy zostali teraz dyrektorami
1kierowali zakadami przemysowymi, a nie dawali sobie rady z nowymi obowizkami z powodu
braku wyksztacenia. By rok 1932, Stalin rozpta w caej Rosji straszliwy terror - wymuszon
kolektywizacj, podczas realizacji ktrej miliony chopskich rodzin wyprawiono w nieludzkich
warunkach do obozw koncentracyjnych na zagad. Studenci Akademii, ludzie przybyli z prowincji,
na wasne oczy widzieli ten gigantyczny pogrom chopstwa. Dowiedziawszy si, e nowa studentka
jest on Stalina, trzymali oczywicie jzyk za zbami. Z czasem jednak okazao si, e Nadia jest
wspaniaym, dobrym i uczynnym czowiekiem; koledzy przekonali si, e mona jej ufa. Jzyki
rozwizay si; zaczto jej opowiada, co naprawd dzieje si w kraju (przedtem moga tylko czyta
kamliwe i pompatyczne relacje prasy radzieckiej o byskotliwych sukcesach na froncie rolniczym).
Nadia przerazia si i zacza zasypywa swymi informacjami Stalina. Wyobraam sobie, jak j
potraktowa; nigdy nie krpowa si przy okazji ktni nazywa j gsi i idiotk. Stalin oczywicie
zapewnia j, e te informacje s faszywe, e to tylko kontrrewolucyjna propaganda. Ale wszyscy
wiadkowie mwi to samo. - Wszyscy? - pyta Stalin. - Nie - odpowiadaa Nadia - tylko jeden mwi,
e to wszystko nieprawda. Ale to czowiek nieszczery i mwi tak z tchrzostwa; to sekretarz
organizacji partyjnej Akademii - Nikita Chruszczow. Stalin zapamita to nazwisko. W bezustannych
ktniach domowych Stalin zapewnia, e cytowane przez Nadi dane s goosowne, i da, by
podaa nazwiska; tylko wwczas bdzie mona sprawdzi, czy te opowieci s prawdziwe. Nadia
podaa nazwiska swych rozmwcw. Jeli miaa jeszcze jakie wtpliwoci co do tego, jakim
czowiekiem jest Stalin, to byy to ju wtpliwoci ostatnie. Wszyscy, ktrzy obdarzyli j zaufaniem,
zostali aresztowani i rozstrzelani. Wstrznita Nadia poja wreszcie, z kim zwizaa swe ycie.
Zrozumiaa zapewne rwnie, czym jest komunizm. I zastrzelia si. Nie byem oczywicie wiadkiem
tego wszystkiego, ale na podstawie Informacji, ktre znamy, wanie tak wyobraam sobie jej koniec.
A towarzysz Chruszczow od tego momentu rozpocz sw wspania karier. Pocztek wyglda tak.
W moskiewskiej organizacji partyjnej organizowano wybory nowych komitetw dzielnicowych i ich
sekretarzy. Stalin wwczas powiedzia sekretarzowi Komitetu Moskiewskiego: Macie u siebie
znakomitego pracownika - sekretarza organizacji partyjnej Akademii Przemysowej, Nikit
Chruszczowa; wysucie go na sekretarza dzielnicy. W owym czasie sowo Stalina byo ju prawem;
Chruszczow natychmiast zosta sekretarzem dzielnicowym (bodaj dzielnicy Krasnaja Presnia),
a potem bardzo szybko rwnie sekretarzem Komitetu Moskiewskiego. I tak oto Nikita Chruszczow
poszed w gr, docierajc na sam szczyt wadzy.
Ze Stalinem mieszka te jego starszy syn Jakow (z pierwszego maestwa). Nie wiedzie czemu
nigdy nie nazywano go inaczej ni Jaszka. By to modzieniec niezwykle powcigliwy, milczcy
i skryty; by ode mnie modszy o 4 lata. Wyglda na zahukanego. Zdumiewaa mnie jedna jego cecha,
ktr nazwabym guchot nerwow. Stale by pogrony w rozmylaniach, mona byo do niego
mwi - nic nie sysza, sprawia wraenie nieobecnego duchem. Potem nagle zauwaa, e co si do
niego mwi, skupia si i ju uwanie sucha.
Stalin go nie lubi i szykanowa na kadym kroku. Jaszka chcia si uczy - Stalin wysa go do fabryki
jako robotnika. Ojca nienawidzi nienawici skryt i gbok. Zawsze stara si pozosta
niezauwaony i a do wojny nie odgrywa adnej roli. Zmobilizowany i wysany na front trafi do
niemieckiej niewoli. Gdy wadze niemieckie zaproponoway Stalinowi wymian jakiego wanego
generaa niemieckiego na jego syna, Stalin odrzek: Nie mam syna. Jaszka pozosta w niewoli, a gdy
klska Niemcw bya ju nieunikniona, zosta rozstrzelany przez gestapo.
Chyba nigdy nie widziaem syna Stalina i Nadii - Wasyla. Gdy bywaem u ich domu, by chopcem.
Dorsszy sta si naogowym alkoholikiem. Dzieje Swietany s dobrze znane. Podobnie jak matka
doskonale rozumiaa, kim by Stalin, zrozumiaa te, czym jest komunizm. Sw ucieczk z granic
zadaa silny cios komunistycznej propagandzie. (To ci dopiero ustrj; rodzona crka Stalina nie
wytrzymaa i ucieka.)
Reasumujc, trzeba stwierdzi, e Stalin by czowiekiem amoralnym, o skonnociach przestpczych.
Uwaam jednak, e przypadek Stalina nasuwa inne, o wiele powaniejsze pytanie: dlaczego taki
czowiek mg ujawni wszystkie swe zbrodnicze skonnoci i bezkarnie wymordowa w cigu
wierwiecza miliony ludzi? Niestety, odpowied moe by tylko jedna. Stalina stworzy i wydwign
system komunistyczny. System komunistyczny - to wszechogarniajce i nieustanne rozpalanie
nienawici i nawoywanie do niszczenia caych grup i klas spoecznych. To ten system tworzy klimat,
w ktrym ludzie sprawujcy wadz ca sw dziaalno widz jako walk z wydumanymi wrogami -
klasami, z kontrrewolucjonistami, z sabotaystami. Tumaczc wszelkie niepowodzenia tego
bezsensownego i nieludzkiego systemu jako efekt knowa i spiskw wyimaginowanych wrogw,
wzywaj nieustannie do represji, niszczenia i dawienia (wszystkiego: myli, wolnoci, prawdy,
ludzkich uczu). Na takiej glebie ludzie pokroju Stalina mog rozkwita jak kwiaty w cieplarni.
Kiedy ludzie na szczytach wadzy dochodz do przekonania, e w takiej sytuacji sami zaczynaj y
z pistoletem przystawionym do skroni, decyduj si nieco odkrci rub, ale nie za bardzo, uwanie
przy tym baczc, by to, co jest podstaw systemu, pozostao nienaruszone. Tak wanie byo po
mierci Stalina.
Gdy zrozumiaem ju dobrze Lenina i Stalina, musiaem zada sobie pytanie: czy wadza
komunistyczna susznie nazywa urkw3- elementem spoecznie bliskimi Czy nie trafniej byoby:
element moralnie zbliony?
3Chuliganw, kiziorw, zodziejaszkw - przyp. tum
CZONKOWIE BIURA POLITYCZNEGO - TROCKI
Trocki. Jego zalety. Mwca. Odwaga. Poza. Organizator. Komisarz ludowy d/s kolei. Armia Czerwona.
Teoria permanentnej rewolucji. Socjalizm w jednym kraju. Problem zasadniczy. Niebolszewizm"
Trockiego. Socjalizm z wilczym pyskiem. Naiwno Trockiego.
Trocki piszc o mnie niemal zawsze by niesprawiedliwy. Jestem antykomunist, czyli wrogiem,
reakcjonist", i wedug zasad bolszewickiego kodeksu nie ma co si ze mn patyczkowa. Nie chc
odpaca mu t sam monet i piszc o nim sprbuj by obiektywny.
Trocki robi na mnie wraenie czowieka bardziej utalentowanego i wybitnego ni inni bolszewiccy
przywdcy. Gwoli sprawiedliwoci trzeba jednak od razu powiedzie, e nie by utalentowany
wszechstronnie i obok wielu zalet mia te sporo wad.
By wspaniaym mwc, przede wszystkim mwc rewolucyjnym - pobudzajco-agitujcym. Potrafi
znale i rzuci waciwe haso, mwi z du swad i patosem, rozpala audytorium. Ale umia te
w peni panowa nad swymi sowami i na posiedzeniach Biura Politycznego, gdzie patos by nie na
miejscu, mwi powcigliwie i rzeczowo.
Wada bardzo ostrym pirem, by zdolnym, byskotliwym i penym temperamentu publicyst.
By odwany i dla dobra swej dziaalnoci rewolucyjnej gotw by pj na kade ryzyko. Wystarczy
wspomnie jego zachowanie, gdy w 1905 r. przewodniczy Petersburskiej Radzie Delegatw
Robotniczych; do koca trzyma si dzielnie, wyzywajco i wprost z podium przewodniczcego
poszed do wizienia i na zesanie.
Jeszcze bardziej wymowna jest historia z tez Clemenceau z roku 1927. Penia wadzy znajdowaa si
ju w rkach Stalina, ktry cigle podsyca potrzeb rozprawy z opozycj, ujawniajc stale nowych,
ukrytych wrogw (o czym pisaem ju wczeniej). Na listopadowym plenum KC w 1927 r. Stalin
zaproponowa wreszcie wykluczenie Trockiego z partii. Trocki zabra gos i midzy innymi, zwracajc
si do grupy Stalina, powiedzia (przekazuj sens): Stanowicie grup biurokratycznych miernot. Gdyby
zagroone byo istnienie Kraju Rad, gdyby doszo do wojny, nie bylibycie w stanie zorganizowa
obrony i odnie zwycistwa. Ale gdy wrg bdzie o 100 kilometrw od Moskwy, uczynimy to, co
w swoim czasie zrobi Clemenceau - obalimy ten aosny rzd; z t jednak rnic, e Clemenceau
zadowoli si przejciem wadzy podczas gdy my pjdziemy dalej i rozstrzelamy te ndzn band
tpych biurokratw, ktrzy zaprzedali rewolucj. Tak, zrobimy to. Wy take chcielibycie nas
rozstrzela, ale nie macie do odwagi. A my odwaymy si na to, gdy bdzie to absolutnie niezbdny
warunek zwycistwa. Wiele tu oczywicie i naiwnoci, i nieznajomoci charakteru Stalina, ale nie
sposb nie pochyli gowy przed Trockim za jego wystpienie.
Dziki swemu temperamentowi, odwadze i zdecydowaniu Trocki znakomicie sobie radzi w trudnych,
krytycznych momentach, kiedy bra na siebie odpowiedzialno i dziaa bez adnych waha. Dlatego
te odegra tak wan rol w czasie rewolucji padziernikowej; okaza si niezastpionym wykonawc
leninowskiego planu zdobycia wadzy. Tacy jak Stalin jako si wtedy pochowali, tacy jak Kamieniew i
Zinowiew cofnli si przed ryzykiem i wystpili przeciw, Trocki za bez wahania miao stan na czele
akcji (nawiasem mwic, sam Iljicz nie wykaza zbyt duej odwagi, skwapliwie ustpi wobec nalega
otoczenia, e nie powinien ryzykowa swego cennego ycia i piesznie si ukry; Trocki nie uleg takim
namowom; zreszt ju wczeniej, po nieudanym powstaniu czerwcowym, Lenin od razu si ukry, a
Trocki nie uciek i poszed do wizienia).
Trzeba tu jednak zwrci uwag na pewn niebagateln wad Trockiego. Na pozerstwo. Przekonany,
e przeszed do Historii (przez due H), cay czas przed t Histori pozowa. Nie zawsze
z powodzeniem. Niekiedy bya to poza wielka, usprawiedliwiona rol, odegran przez niego i jego
rewolucj spoeczn w wydarzeniach o wiatowym znaczeniu. Choby wtedy, gdy wadza radziecka
w czasie wojny domowej wisiaa na wosku - Odejdziemy, ale tak trzaniemy drzwiami, e cay wiat
si zatrzsie - to take dla pozy i dla historii. Czasami bywao to mniej uzasadnione; mona byo
jeszcze znie, gdy Trocki przyjmowa defilady swej Armii Czerwonej, stojc na wozie pancernym; ale
niekiedy jego pozerstwo byo po prostu ju tylko mieszne. Trocki nie zawsze to rozumia; wemy
choby przypadek z drzwiami na plenum KC, o ktrym ju opowiadaem.
Strategi wojny domowej wytycza oczywicie raczej Lenin ni Trocki. Ale przy organizacji Armii
Czerwonej Trocki odegra niewtpliwie bardzo du rol. Trzeba tu zwrci uwag na pewn cech,
charakterystyczn nie tylko dla Trockiego. W procesie kierowania krajem, organizacj, walki
i zarzdzania gospodark ludzie zdolni uczyli si szybko i szybko awansowali. Tacy jak Krasin,
Sokolnikow, Syrcow z kadym rokiem stawali si w coraz wikszym stopniu ludmi na skal pastwa.
W szkole tej roli i uczyli si nawet ludzie mniej zdolni. Na przykad Micha Iwanowicz Kalinin, ktrego
Lenin wprowadzi do Biura Politycznego czciowo dla podtrzymania swej wikszoci, ale i po to, eby
mie wci pod rk kogo, kto zna wie i psychologi chopw. Pod tym wzgldem Kalinin by dla
niego niewtpliwie przydatny. Gdy jednak, zwaszcza w pierwszym okresie, prbowa bra udzia
w dyskusjach wymagajcych wiedzy i kultury, mwi takie gupstwa, e czonkowie Biura Politycznego
chcc nie chcc musieli si z niego podmiewa. I c? Po dwch, trzech latach Micha Iwanowicz
wyranie zmdrza, zrozumia wiele rzeczy, a nie pozbawiony z natury zdrowego rozsdku, czsto
wystpowa bardzo sensownie i przesta by pomiewiskiem.
Zdolny Trocki, ktry z pocztku by tylko utalentowanym agitatorem, te znacznie wprawi si w pracy
organizacyjnej i kierowniczej. Ale zdarzay mu si take wpadki. Po zakoczeniu wojny domowej, gdy
transport by cakowicie zniszczony, kolejarze, nie otrzymujcy praktycznie adnego wynagrodzenia,
aby nie umrze z godu, sadzili warzywa i zajmowali si spekulacj; nie mieli wic czasu na
obsugiwanie kolei i pocigi nie jedziy. Lenin mianowa Trockiego komisarzem ludowym d/s kolei
(nie bez ukrytej myli, by postawi go w niezrcznej sytuacji). Po objciu stanowiska Trocki napisa
patetyczny rozkaz: Towarzysze kolejarze! Kraj i rewolucja gin z powodu zaamania si transportu.
Umrzemy na naszym kolejowym posterunku, ale pucimy pocigi w ruch! Mnstwo wykrzyknikw.
Towarzysze kolejarze woleli jednak nie umiera na kolejowym posterunku, lecz jako y, a do tego
trzeba byo sadzi kartofle i spekulowa. Kolejarze spekulowali, pocigi nie jedziy, a Lenin,
osignwszy swj cel, skoczy t afer usuwajc Trockiego ze stanowiska komisarza d/s kolei.
Nie ulega wtpliwoci, e rwnie pocztkowej fazie organizowania Armii Czerwonej przez Trockiego
towarzyszyy hasa i przemwienia o onierskich komitetach, o dowdcach z wyboru, zamcie,
demagogii, bandytyzmie. Trocki szybko jednak zrozumia, e bez minimum wiedzy wojskowej i bez
minimum dyscypliny armii stworzy si nie da. cign wic specjalistw - dawnych oficerw carskiej
armii; jednych kupiono wysokimi stopniami, innych po prostu zmobilizowano i zmuszono, by oddali
swe umiejtnoci pod cisy nadzr komunistycznych komisarzy. O dyscyplin trzeba byo walczy
przez cay czas wojny domowej ze stalinami i woroszyowami. Sam Trocki te wiele si przy tym
nauczy i z agitatora powoli stawa si organizatorem. Jednak na tym polu nie osign specjalnych
sukcesw. Nie mwic ju o aferze z transportem, gdy przyszo do organizowania walki o wadz.
Trocki nie zdziaa nic sensownego i w tej sztuce przecitni mootowowie bili go na gow. Co prawda
Trocki sdzi, i w walce politycznej rzecz najwaniejsz s podstawowe problemy strategii
politycznej - dalekowzroczna polityka, walka w sferze idei. Wyranie poda tu za Leninem. Prbujc
kopiowa leninowskie schematy i recepty, wyranie ujawnia sw sabo w porwnaniu z Leninem,
ktry oczywicie take zajmowa si - i to jak - problemami strategii politycznej, ale nie mniejsze
znaczenie przywizywa do kwestii organizacyjnych (w petersburskim przewrocie z 1917 r.
organizacja odegraa wiksz rol ni polityka).
Trzeba tu wspomnie o jeszcze jednym sabym punkcie Trockiego - jego nikych walorach jako
teoretyka i myliciela.
Powiedziabym, i Trocki by typem wierzcego fanatyka. Uwierzy w marksizm, uwierzy te pniej
w jego leninowsk interpretacj. Uwierzy gboko i na cae ycie. Nigdy nie okaza najmniejszych
wtpliwoci co do dogmatu. Wytrwale nis pochodni swej wiary. Mg skapitulowa jedynie przed
ca parti, ktr uwaa za doskonae narzdzie rewolucji wiatowej. Nigdy jednak nie wyrzek si
swych idei i do koca ycia wicie w nie wierzy, wierzy fanatycznie. Do tego typu ludzi nale i
Franciszek z Asyu, i Savonarola, ale take i tacy jak Trocki i Hitler. Nie teoretycy, nie myliciele, lecz
wanie tacy fanatycy wywieraj o wiele wikszy wpyw na losy ludzkoci ni ostoje rozumu
i mdroci.
Chcc odtworzy zasadnicz myl polityczn Trockiego, trzeba by z trudem przekopa si przez gr
kamliwych zarzutw, ktre nieustannie gromadzili przeciw niemu najpierw zinowiewowcy, pniej
stalinowcy, a jeszcze pniej nastpcy Stalina. W kadym razie ju wtedy, gdy walka toczya si
wewntrz partii, a ja byem jej wiadkiem, zarwno dla mnie, jak i dla caej bolszewickiej gry rzecz
oczywist by fasz, pozorno wikszoci demonstrowanych rnic pogldw. Chodzio o to, by
usun rywala i zdoby wadz. Nie mona byo jednak ujawnia, e wszystko to jest tylko walk
pajkw w zamknitej puszce. Trzeba byo stwarza wraenie, i jest to walka wielce ideowa,
i rozbienoci s czym niezwykle wanym; od takiego czy innego wyboru zalee bdzie by moe
caa przyszo rewolucji.
Tymczasem zazwyczaj byy to nieokrelone ktnie o sowa. Wiele takich jaowych i tendencyjnych
sporw prowadzono zwaszcza wok synnej teorii permanentnej rewolucji Trockiego oraz
stalinowskiej idei budowania socjalizmu w jednym kraju. Idea Trockiego sprowadzaa si w zasadzie
do tego, i wraz z rewolucj padziernikow w Rosji rozpoczta si epoka wiatowej rewolucji
spoecznej, ktra bdzie ogarnia i inne kraje. Majc zawsze ten cel na uwadze, naley traktowa
komunistyczna Rosj jako przyczek, baz pozwalajc prowadzi i kontynuowa przygotowawcz
dziaalno rewolucyjn w innych krajach. Nie oznacza to oczywicie, e majc na wzgldzie cele
rewolucji wiatowej nie naley przywizywa wagi do tego, co bdzie si dziao w Rosji. Przeciwnie,
wedug Trockiego trzeba aktywnie budowa w Rosji komunizm. Jego zdaniem (a trzeba powiedzie,
e do rewolucji Lenin w peni t opini podziela) jedna wyizolowana rewolucja rosyjska nie ostanie
si zbyt dugo wobec nacisku pozostaych krajw kapitalistycznych", ktre postaraj si zbrojnie j
zdawi.
Co prawda, komunizm rosyjski pod naporem faktw i dowiadcze musia zrewidowa niektre
pocztkowe pesymistyczne prognozy Lenina i Trockiego. Przywdcy wielkich mocarstw
kapitalistycznych wbrew zdrowemu rozsdkowi nie tylko nie obalili zbrojnie rosyjskiego komunizmu,
lecz zdradzajc - jak Churchill i Roosevelt - zachodni cywilizacj, zrobili wszystko, by komunizm
ratowa, gdy grozio mu niebezpieczestwo; uczynili wszystko, by zagarn on p wiata i sta si
najwikszym na wiecie zagroeniem ludzkoci. Przewidzie taki ogrom zdrady i politycznego
kretynizmu rzeczywicie byo nie sposb. Tu trzeba wzi Lenina i Trockiego w obron. Swoje
prognozy opierali na zaoeniu, e maj do czynienia z przeciwnikami normalnymi, kierujcymi si
zdrowym rozsdkiem. Jake nie zacytowa tu utalentowanego rosyjskiego poety Gieorgija Iwanowa:
Opowiedzie wam o wszystkich tego wiata miernotach,
ktre losy ludzkoci dzier w swoich doniach.
Opowiedzie wam, jak jest liczna na wiecie hoota,
ktra trafia do Historii z wiecem na skroniach.
Tak samo sztuczne byy dyskusje na temat stalinowskiej teorii budowy socjalizmu w jednym kraju.
Stalin, chcc sprawi wraenie, e midzy nim a Trockim istniej rozbienoci ideologiczne, oskary
go na pocztku 1925 r. o to, e nie przywizuje wagi, nie wierzy w moliwo zbudowania socjalizmu
w jednym kraju, tzn. w Rosji, gdzie rewolucja komunistyczna ju si dokonaa. Jednake w tym samym
czasie (marzec 1925 r.) zaczy si te znowu spory midzy Zinowiewem a Stalinem; Zinowiew nie
znosi wypadw Stalina w sfer oglnej strategii i uwaa, e jego prby odgrywania roli teoretyka
i stratega s mieszne. Na marcowym plenum doszo do starcia i Stalin zemci si na Zinowiewie
wykazujc mu, e wikszo w KC to o wiele wicej ni jaka tam strategia. Tezy Zinowiewa dla
Komitetu Wykonawczego Kominternu zostay na plenum odrzucone z powodu bzdurnych ktni
0 sowa; chodzio o to, czy mwi o ostatecznym zwycistwie socjalizmu, czy nie. W kwietniu
Zinowiew i Kamieniew zdwoili w Biurze Politycznym ataki na stalinowski socjalizm w jednym kraju;
nie wolno byo dopuci, by Stalin wysuwa swa kandydatur do pozycji stratega i wodza rewolucji.
Pod koniec kwietnia Stalin zwoa XIV konferencj partyjn, na ktrej jego teori omawiano
szczegowo.
1znw wydumane problemy i walka o sowa. Czy mona zbudowa socjalizm w jednym kraju?
Zagadnienie w kocu sprowadzao si do tego, czy wrogowie obal socjalizm si. W smym roku
rewolucji mona ju byo dostrzec, e jak na razie nikt nie zamierza go obala. Czy uczyni z tego
symbol wiary? Jaki w tym sens? A moe uzna, e na razie trzeba si umacnia, a potem si zobaczy;
na dobr spraw nie miao to adnego znaczenia. Ile to atramentu zmarnowaa pniej, po ktni ze
Stalinem, grupa Zinowiewa, dowodzc, ze Stalin nie jest rewolucjonist, e zaniedba spraw
rewolucji wiatowej, ugrzz wycznie w lokalnych problemach itp.
Oprcz tycz wydumanych problemw byy te, rzecz jasna sprawy o zasadniczym znaczeniu.
Najwaniejsza z nich to dyskutowana w latach 1925-1926 sprawa NEP-u? czy kontynuowa NEP, tzn.
pokojowe wspzawodnictwo midzy elementami kapitalistycznymi" (wolny rynek, swoboda
gospodarcza i inicjatywa) i komunistycznymi, czy te powrci do polityki z lat 1918-1919
i wprowadza komunizm si? Od tego, jak drog wybierze wadza, zaleao ycie dziesitkw
milionw ludzi.
W praktyce najwaniejszy by tu problem wsi. Czy da gospodarstwom chopskim moliwo jakiej
powolnej ewolucji, czy te zniszczy je, nie liczc si z niczym (zgodnie z marksizmem chopstwo jest
klas drobnych wacicieli, elementem drobnoburuazyjnym). Powsta tu oczywicie problem, czy
w ogle jest to moliwe do przeprowadzenia. Lenin obawia si, e wadza nie dysponuje dostateczn
si, i preferowa rozwizanie stopniowe, polegajce na dobrowolnym i powolnym wciganiu
chopw do kochozw (kooperatyw). Obecnie, wedug oceny Stalina, gigantyczny aparat policyjny
(wsparty przez armi) osign ju tak potg, e stworzenie oglnorosyjskiej katorgi stao si rzecz
moliw.
Ale jaka droga jest lepsza? Bucharin i Rykw, praktycy, ktrzy czego si ju nauczyli, byli zdania, e
naley kontynuowa leninowsk lini NEP-u. W kwietniu 1925 r. na zebraniu aktywu moskiewskiego
Bucharin wygosi swe synne owiadczenie, e kolektywizacjo nie jest drog prowadzc do
socjalizmu i e naley popiera rozwj gospodarki chopskiej, rzucajc nawet chopom haso: bogacie
si!cile biorc, alternatywa bya nastpujca: albo i ludzk drog zdrowego rozsdku (i wwczas
nie bdzie to droga komunistyczna), albo pj drog komunistycznej rzezi. Rzecz charakterystyczna,
ludzie najbardziej utalentowani, tacy jak Bucharin, Sokolnikow, Krasin i Syrcow, zrozumieli (tak jak
zrozumia to Lenin), e stoj w obliczu krachu komunizmu i e trzeba wraca na drog zdrowego
rozsdku. Zajadli fanatycy, jak Trocki, nieuczciwi kombinatorzy, jak Zinowiew, ktrym zaleao tylko
na wadzy, i typy cakowicie amoralne, jak Stalin, doszli - z rnych powodw - do wsplnego
wniosku: kontynuowa wprowadzanie komunizmu si.
Stao si to nie od razu. W 1925 r. klan Zinowiewa nie mia nic przeciwko pogldom Bucharina.
Potrzebne byo dopiero odsunicie tego ostatniego od wadzy w 1926 r., by Zinowiew dokona wolty
i zacz broni hase Trockiego o superindustrializacji i nacisku na wie. Stalin, nie bawic si zbytnio
w ideologi, coraz bardziej podporzdkowywa wszystko swym machinacjom. Gdy w 1926 r. usun
Zinowiewa I Kamieniewa, popiera przeciwko nim koncepcje Bucharina. I rozgramiajc do koca
1927 r. blok zinowiewowsko-trockistowski cay czas trzyma si tych pozycji. Lecz z kocem 1927 r.
postanawia odci si od dugoletnich czonkw Biura Politycznego - Bucharina, Rykowa i Tomskiego.
Wwczas bez najmniejszej enady staje si rzecznikiem polityki Zinowiewa i Trockiego, ktr dotd
zawsze potpia i zwalcza. Teraz opowiada si i za superindustrializacj, i za przymusow
kolektywizacj, i za zniszczeniem wsi. A gdy grudniowy zjazd z 1927 r. przynosi mu wreszcie pen
i niepodwaaln wikszo w KC (efekt wielu lat niestrudzonej pracy), wanie t polityk realizuje,
wyrzuca dugoletnich czonkw Biura Politycznego i od tej chwili ju spokojnie poprzez gry trupw
zmierza do swego komunizmu.
W istocie rzeczy drogi Stalina i Trockiego tu si spotkay. Trocki te jest komunist, konsekwentnym
i zamknitym na gos zdrowego rozsdku.
Naley tu przypomnie, e nawet w swym testamencie Lenin pisa o niebolszewizmie Trockiego (nie
uwaajc, e naley czyni mu z tego zarzut). Praktycznie oznaczao to, e przed rewolucja Trocki
nigdy nie nalea do leninowskiej partii zawodowych rewolucjonistw. Jak wiadomo, przyjechawszy
do Rosji po rewolucji lutowej, Trocki wszed w skad grupy midzydzielnicowej", wraz z ktr
przyczy si w kocu do organizacji Lenina. Tak wic przed rewolucj Trocki nie by bolszewikiem.
Trzeba stwierdzi, e to duy komplement. Czonkowie leninowskiej organizacji bolszewickiej,
pogreni w ktniach, intrygach, wzajemnym szkalowaniu si, stanowili towarzystwo amoralnych
pasoytw. Trocki nie cierpia ich obyczajw i ich moralnoci. Nawet nie utrzymywa si na koszt kasy
partyjnej i buruazyjnych dobroczycw (jak Lenin), lecz zarabia na siebie prac dziennikarsk
(jeszcze przed wojn czytywaem jego artykuy w Kijowskiej Myli). Nie akceptowa specyficznej
moralnoci Lenina i w odrnieniu od niego by porzdnym czowiekiem. Cho fanatyk i czowiek
nietolerancyjny w swej wierze, nie by pozbawiony ludzkich uczu - wiernoci w przyjani, szczeroci,
elementarnej uczciwoci. W rzeczy samej nie by leninowskiem bolszewikiem. Gdy ju go dobrze
znaem, ze zdumieniem dowiedziaem sie, e by synem chopa. Cho moe si to wydawa dziwne,
ale w latach 80. zeszego wieku byli jeszcze w Rosji ydzi-chopi, trudnicy si prac na roli. Do nich
nalea ojciec Trockiego. By dobrym rolnikiem (wedug bolszewickiej zwyrodniaej terminologii -
kuakiem, wedug zwyczajnej ludzkiej oceny - pracowitym, zapobiegliwym, zamonym chopem). Jakie
wpyw miao na Trockiego jego wiejskie pochodzenie i znajomo praw natury? Mona si tylko
domyla.
To wanie Trocki sprawi, i stan przede mn wielki problem ludzkoci. Odszedszy od komunizmu,
ale nadal o nim rozmylajc mimo woli musiaem zadawa sobie rne pytania. A w szczeglnoci
nastpujce.
Nasze czasy wypenione s walk komunizmu ze star chrzecijask cywilizacj. Jej spoeczn istot
okrelaem w sposb nastpujcy. Dwadziecia wiekw temu, w czasach rzymskiego imperium,
czowiek czowiekowi by wilkiem. Nadesza epoka chrzecijastwa, ktre zaproponowao: Czemu
bymy nie mieli zbudowa takiego spoeczestwa, w ktrym czowiek czowiekowi byby nie wilkiem,
lecz przyjacielem i bratem? Na tym polega cay spoeczny sens chrzecijastwa (nie zajmuj si tu
w ogle jego nadzwyczaj wan stron religijn). I na przestrzeni dwudziestu wiekw, dobrze to czy
le, idee te weszy do powszechnej wiadomoci jako pewien idea, ku ktremu naley dy (take
i zrodzona z chrzecijastwa idea socjalizmu, rzecz jasna w jej prawdziwej, nie marksistowskiej
postaci, z tego si wywodzi). Jednake natura ludzka jest niedoskonaa; wieloletni rozwj tych idei nie
stanowi przeszkody w tym, by jeszcze w dwudziestym wieku czoowe narody chrzecijaskie
wyniszczay si wzajemnie na potg. Niemniej caa nasza odwieczna cywilizacja prbowaa
prowadzi nas do tego ideau. Komunizm i marksizm s jego prostym zaprzeczeniem. Tu prawem
staje si zabjstwo, gwat i masowa eksterminacja. Czowiek czowiekowi znw jest wilkiem. A partia
komunistyczna, narzdzie suce tworzeniu tego nowego spoeczestwa, spoeczestwa z wilczym
pyskiem, zbudowana jest na zasadach obowizujcych w wilczym stadzie, Nie ma tu przyjaciela ani
brata, jest tylko towarzysz". C to takiego towarzysz"? To ten, kto idzie razem z wami (wilk
wilkowi te jest towarzyszem), ale tylko do pewnego momentu; moe i razem z wami i dwadziecia
lat, wraz z wami walczy i dzieli niewygody - jeli jednak naruszy prawa wilczego stada lub z jakich
powodw sta si dla stada niewygodny, inni rzucaj si na niego i natychmiast zagryzaj (czy niczego
wam to nie przypomina z historii partii komunistycznej?); to nie przyjaciel, to nie brat, to tylko
towarzysz" i nic wicej.
Dlaczego i po co komunizm tak zdecydowanie odrzuca ide przyjani i braterstwa midzy ludmi?
Dlaczego dy do ustanowienia tego wilczego krlestwa? I dlaczego zwycia, dlaczego zyskuje
zwolennikw? Moj niezbyt przecie dowiadczon modo zaczynaj dry wtpliwoci. A moe
idea braterstwa to w ogle jaka cakiem nierealna utopia? Moe zrodzona na ziemi galilejskiej
wietlana nadzieja nie jest niczym wicej ni tylko niespenionym marzeniem?
Wiem, e mczyzna zawsze by brutalnym zwierzciem i gwacicielem - na przestrzeni wiekw by
onierzem, myliwym, dzikim koczownikiem, take i rolnikiem, yjcym zawsze w walce
z niebezpieczestwem, wrogami, natur, dzikimi zwierztami i ssiadami; zawsze by zabjc. Idea
chrzecijastwa znalaza oddwik raczej u kobiet. Z racji swej biologicznej natury kobieta, dajca
i podtrzymujca ycie, stworzona jest do mioci i troski o to, co sabsze; cae jej ycie to bezustanne
powicanie si dla swych dzieci.
Bilska jest jej chrzecijaska idea mioci i wspczucia. Jestem przekonany, e chrzecijastwo
pokonao elazne legiony Rzymu wanie dziki kobiecie. Dla mskiego rodu by moe bardziej
stosowny jest gwat i w wilczy wiat, budowany z takim powodzeniem przez komunizm.
Oto Trocki, czowiek niezomnych przekona i szczery. Gdy komunici zapewniaj, e przeksztacaj
wiat jakoby po to, by znie wyzysk czowieka przez czowieka, jest absolutnie oczywiste, e to
kamstwo. Przy pierwszej okazji i bez najmniejszej enady zastpuj to, co nazywaj wyzyskiem
kapitalistycznym (rzekomo robotnikowi nie wypaca si wszystkiego za jego prac), takim wyzyskiem
socjalistycznym , o jakim dawniej robotnikom nawet si nie nio. Tu ju nie idzie o niedopacanie, tu
idzie o darmow prac milionw katornikw, o ich nieludzk eksterminacj. Ale Trocki - to czowiek
szczery i wierzcy gboko w swe idee. Musi przecie rozumie, e to wszystko kamstwo. Jake wic
mg wraz z Leninem sta si twrc terroru, jak mg proponowa stworzenie armii pracy z elazn
dyscyplin, gdzie odmowa pracy oznaczaaby natychmiastowe rozstrzelanie?
Przy tym wszystkim Trocki nie by pozbawiony ludzkich cech. By czowiekiem rodzinnym - kocha swe
dzieci, ktre go uwielbiay i byy mu lepo oddane. Znaem jego crk, Zin, bardzo do niego
podobn, szczuplutk i delikatn mod kobiet ze skonnociami do grulicy, podobnie jak ojciec
pobudliw i wybuchow. Ojciec by dla niej wszystkim. Oczywicie zgina w stalinowskim wizieniu.
U Trockiego zdumiewaa mnie zawsze jeszcze jedna cecha - jego zadziwiajca naiwno i brak
zrozumienia ludzi. Mona by pomyle, e przeszed cae swe ycie dostrzegajc wycznie abstrakcje,
nie widzc ludzi takimi, jakimi s. Zwaszcza zupenie ju nie rozumia Stalina, o ktrym przecie
napisa grub ksik.
W 1930 r. bdc za granic i piszc o wydaleniu Trockiego z ZSRR, stwierdziem, e jestem bardzo
zdziwiony i e nie poznaj tego Stalina, ktry by mi tak dobrze znany. W wikszej zgodzie z jego
obyczajami byoby, gdyby postpi z Trockim tak jak z Frunzem. Mia przecie do swej dyspozycji tyle
sposobw otrucia Trockiego, ile by tylko zechcia (oczywicie nie wprost, bo to byby ju podpis, ale
za pomoc wirusw, kultur bakterii, materiaw radioaktywnych); pniej mgby z pomp pochowa
go na Placu Czerwonym i wygosi przemwienie. Zamiast tego wysa go za granic. Swj wywd
koczyem nastpujc: W ogle jest rzecz niepojt, dlaczego Stalin nie posuy si sw zwyk
metod, ktra tak bardzo odpowiada jego nawykom i charakterowi. Moliwe jednak, e wygodniej
dla niego jest zabi Trockiego nie w ZSRR, lecz za granic.
Byo to pisane w 1930 r. W roku 1940 ostatni prac Trockiego bya ksika o Stalinie, ktrej mier
nie pozwolia mu ukoczy. Zdy napisa 584 strony. Zatem strony 579 i 580 pisa
najprawdopodobniej w ostatnich dniach lub tygodniach ycia. Oto co na nich pisze: O wysaniu mnie
w lutym 1927 r. do Turcji Baanow pisze (...). Dalej nastpuj p strony cytatu z mej ksiki.
Nastpnie Trocki kontynuuje: W1930 r., gdy ukazaa si ksiko Baanowa, traktowaem j jak
zwyk wprawk literack. Po procesach moskiewskich zaczem j traktowa powaniej. Po czym
snuje domysy, e w sekretariacie Stalina, ktry porzuciem w 1926 r., co na ten temat musiaem
sysze. A wic to, co byo dla mnie oczywiste jeszcze w 1930 r. i co do czego nie miaem adnych
wtpliwoci, pewno, e w odpowiednim momencie Stalin go zabije (a z pocztkiem wojny stao si
to dla Stalina rzecz piln), Trocki zacz traktowa powaniej dopiero tu przed sw mierci. I do
tego koniecznie trzeba byo si domyla, e Baanow w 1926 r. co sysza w sekretariacie Stalina. A
czy nie naleao raczej uwiadomi sobie, kim by Stalin? C za zdumiewajca naiwno i jaka
nieumiejtno waciwej oceny ludzi.
CZONKOWIE BIURA POLITYCZNEGO
Zinowiew. Kamieniew. Rykow. Tomski. Bucharin. Rehabilitacja. Kalinin.
Mootow.
Przez trzy lata Grigorij Jewsiejewicz Zinowiew by numerem jeden komunizmu, a przez nastpne
dziesi lat stopniowo stacza si do lochw ubianki, gdzie te zakoczy ycie. Zastpiwszy Lenina
na pozycji lidera, nie zosta jednak uznany przez parti za przywdc. Na pierwszy rzut oka moe si
wydawa, e to wanie ta okoliczno przyczynia si do jego klski. W rzeczywistoci za zwycistwo
czy klsk w walce o wadz wyznaczay inne czynniki ni popularno lub uznanie czyjej wyszoci.
Wrd tych czynnikw s i bardzo wane, cho do tej pory mao uwzgldniane; bdzie o nich mowa
dalej.
Zinowiew by czowiekiem mdrym i kulturalnym, te zrcznym intrygantem, ktry przeszed dug
leninowsk przedrewolucyjn szko bolszewick. Niezy tchrz, nigdy nie naraa si na ryzyko
nielegalnego ycia i przed rewolucj dziaa niemal wycznie za granic. W lecie 1917 r. te nie
umiechao mu si ryzyko i opowiedzia si przeciwko Leninowi. Jednake po rewolucji Lenin szybko
mu wybaczy i na pocztku 1919 r. postawi go na czele Kominternu.
Od tej pory Zinowiew rozwanie zajmuje pozycj ucznia i wyznawcy Lenina. Bya to wygodna pozycja,
pozwalaa bowiem pretendowa do schedy po Leninie. Pod adnym wzgldem - ani w teorii, ani w w
wielkiej polityce, ani w organizacji - nie stan Zinowiew na wysokoci zadania. Jako teoretyk nie
stworzy nic; prby z lat 1925- 1926 (filozofia epoki to, wedug Zinowiewa, denie do rwnoci) nie
miay nic wsplnego ani z celami, ani z praktyk komunizmu i zostay przez parti przyjte obojtnie.
W sferze wielkiej strategii politycznej wszystko podporzdkowywa maostkowej taktyce walki
o wadz, zaciekle odrzucajc wszystkie koncepcje Trockiego; odsunity od wadzy natychmiast stan
na pozycjach Trockiego (wrcz odwrotnych), by utworzy z nim wsplny front przeciwko Stalinowi.
Wreszcie, jeli idzie o jego zdolnoci organizacyjne, zdoa jedynie mocno chwyci w rce drug
stolic - Leningrad; jak na sukces byo to za mao. Mia te w rkach Komintern, ale to byo jeszcze
mniej istotne. Ten, kto gospodarzy na Kremlu, mg na czele Kominternu postawi kadego (swego
czasu Stalin postawi tam nawet Mootowa).
Wysuwajc wiosn 1922 r. Stalina na stanowisko sekretarza generalnego partii Zinowiew sdzi, e
pozycja, jak zajmowa w Kominternie i w Biurze Politycznym, jest znacznie waniejsza ni pozycja
czowieka stojcego na czele aparatu partyjnego. Bya to bdna ocena, wiadczca o niezrozumieniu
zachodzcych w partii procesw, prowadzcych do koncentracji wadzy w rkach aparatu. Dla osb
walczcych o wadz jedno powinno by szczeglnie oczywiste. Aby mie wadz, naley posiada
wikszo w Komitecie Centralnym. Ale Komitet Centralny wybierany jest przez zjazd partii. Aby
wybra swj Komitet Centralny, naley mie wikszo na zjedzie. Do tego trzeba mie po swojej
stronie delegacje wikszoci gubernialnych, obwodowych i powiatowych organizacji partyjnych.
Delegacje te s nie tyle wybierane, co dobierane przez kierownictwo terenowego aparatu partyjnego:
gubernialnych sekretarzy i ich najbliszych wsppracownikw. Trzeba dobra i porozmieszcza
swoich ludzi na stanowiskach sekretarzy i gwnych pomocnikw komitetw gubernialnych, a wtedy
bdzie si miao wikszo na zjedzie. Takim wadnie doborem zajmuj si systematycznie od kilku
ju lat Stalin i Mootow. Nie wszdzie odbywa si to gadko i prosto. Duo problemw stwarza na
przykad KC Ukrainy, gdzie znajduje si kilka guberni. Trzeba kombinowa, przesuwa,
przemianowywa, raz mianowa pierwszym sekretarzem KC Ukrainy Kaganowicza, by zrobi
w aparacie porzdek, innym razem przesuwa, wysuwa i wyrzuca krnbrnych ukraiskich
aparatczykw. Niemniej w 1925 r. podstawowa praca zwizana z obsadzaniem stanowisk jest ju
wykonana. Zinowiew spostrzee to dopiero wwczas, gdy ju bdzie za pno. A przecie chyba
mona byo zorientowa si wczeniej, jaki jest cel takiego dziaania Stalina.
Na zjedzie w 1924 r. Zinowiew po raz drugi (i ostatni) wygasza w charakterze lidera referat
sprawozdawczy KC. Na kilka dni przed zjazdem nie wie jeszcze dokadnie, o czym bdzie mwi. Pyta
mnie, czy mgbym mu przygotowa analiz pracy Biura Politycznego za ostatni rok. Przygotowuj
obszerne materiay zawierajce podstawowe informacje o rocznej pracy Biura Politycznego. W
adnym razie nie oczekuj, by miay one odegra inn rol ni tylko pomocnicz, zreszt do innej roli
si nie nadaj. Ku memu wielkiemu zdziwieniu Zinowiew wycznie na nich opiera swj referat, ktry
konstruuje mniej wicej tak: Oto, towarzysze, w ostatnim roku zajmowalimy si tym a tym,
zrobilimy to i to.
Jestem wstrznity. Prawdziwy lider i przywdca powinien przecie wypunktowa podstawowe,
wzowe problemy ycia kraju i wskaza drogi rewolucji. A tu - nieciekawe sprawozdanie. Cakiem
przypadkowo moje materiay staj si kanw tego buchalteryjnego referatu. To utwierdza mnie
w opinii, e Zinowiewowi brak prawdziwego rozmachu i myli politycznej.
Trudno orzec, czemu Zinowiew nie jest w partii lubiany: Ma swoje wady, lubi korzysta z yciowych
uciech, zawsze ma obok siebie klan swoich ludzi; jest tchrzem; jest intrygantem; politycznie jest
czowiekiem miakim. Lecz ci, co go otaczaj, wcale nie s od niego lepsi, a wielu jest gorszych.
Obiegowe sdy na grze partyjnej nie s dla niego yczliwe (a dla Stalina?): Strzecie si Stalina i
Zinowiewa - Stalin zdradzi, a Zinowiew zwieje.
Jednoczenie ma jedn cech wspln z Leninem i Stalinem: ostro prze ku wadzy. Nie ma w nim
oczywicie tak wszechogarniajcej pasji jak u Stalina; jest nie od tego, by czerpa z ycia, co si da,
niemniej wszystko wie si u niego ze spraw najwaniejsz, zupenie inaczej ni u mao ambitnego
Kamieniewa.
Na swoje nieszczcie Lew Borysowicz Kamieniew idzie na pasku Zinowiewa, ktry wciga go we
wszystkie swe polityczne kombinacje. Sam nie jest dny wadzy - to czowiek dobroduszny, o nieco
buruazyjnej" naturze. Jest co prawda starym bolszewikiem, ale nie tchrzem; godzi si na ryzyko
rewolucyjnej dziaalnoci w podziemiu, nieraz bywa aresztowany; podczas wojny by na zesaniu;
uwolnia go dopiero rewolucja. Teraz trafia w orbit Zinowiewa i popiera go we wszystkim.
Wystpuje zwaszcza przeciw leninowskiemu planowi przechwycenia wadzy. Pniej proponuje
utworzenie wraz z innymi partiami rzdu koalicyjnego i podaje si do dymisji. Wkrtce jednak razem
z Zinowiewem znw wypywa na powierzchni, staje na czele Rady Moskiewskiej, a nastpnie zostaje
zastpc Lenina do spraw gospodarczych, niezwykle dla niego poytecznym. W czasie choroby Lenina
faktycznie kieruje caym yciem gospodarczym kraju. Zinowiew wciga go do trjcy". Przez trzy lata
Kamieniew zastpuje Lenina praktycznie we wszystkim - przewodniczy w Biurze Politycznym,
przewodniczy w Radzie Ministrw i w Radzie Pracy i Obrony.
Jest czowiekiem mdrym, wyksztaconym, obdarzonym talentami pracownika pastwowego (dzi
powiedziano by technokraty"). Gdyby nie komunizm , mgby by dobrym socjalistycznym
ministrem w kapitalistycznym" pastwie.
Jest onaty z siostr Trockiego, Olg Dawidown. Jego syn Lutik jest jeszcze bardzo mody, ale ju bez
skrupuw kroczy drog, ktr w partii okrela si mianem buruazyjnego rozkadu. Pijastwa,
wykorzystywanie swej pozycji, mode aktoreczki. W partii s jeszcze ludzie dochowujcy wiary idei; s
zgorszeni. Powstaa nawet sztuka pt. Syn komisarza ludowego, w ktrej odmalowano Lutika
Kamieniewa. Sztuka idzie w jednym z moskiewskich teatrw; na podstawie rnych szczegw
nietrudno domyli si, o kim mowa. Wydzia Propagandy dzwoni do Kannera po dyrektywy; Kanner
pyta Stalina, co robi ze sztuk; Stalin odpowiada: Niech idzie. Na spotkaniu trjcy Kamieniew stawia
kwesti zdjcia sztuki - jest to jawne dyskredytowanie czonka Biura Politycznego. Zinowiew powiada,
e lepiej nie zwraca na sztuk uwagi; zakazujc jej wystawiania Kamieniew przyzna si, to o nim
mowa. Zinowiew przypomina histori z powieci pt. Panowie oszukacy., ktra nie zostaa zakazana
(przed wojn, w czasie wadzy carskiej, rewolucyjny pisarz Amfiteatrw opublikowa do wredny
paszkwil na carsk rodzin Romanoww; i cho byo tam wiele szczegw wskazujcych o kogo
chodzi, car uzna, e byoby poniej jego godnoci, gdyby wydajc zakaz rozpowszechniania ksiki
przyzna, i mowa jest w niej o jego rodzinie; ksika ukazaa si bez przeszkd).
- Dziki ci, Henryku - odpowiada Kamieniew (to z Szekspira); - I wiadomo, czym si to skoczyo (to ju
Kamieniew). Koniec kocw zdecydowano nie wydawa zakazu wystawiania sztuki, lecz wywrze
nacisk, by zdjto j z afisza.
W dziedzinie intryg, sprytu i cwaniactwa Kamieniew nie jest mocny. Oficjalnie siedzi na Moskwie -
stolica jest jego wasnym folwarkiem, podobnie jak Leningrad dla Zinowiewa. Zinowiew jednak
zorganizowa w Leningradzie swj klan i sw drug stolic trzyma mocno w garci. Kamieniew tego
nie potrafi, nie ma swojego klanu i siedzi na Moskwie tylko na zasadzie bezwadnoci. Wkrtce okae
si, e utraci Moskw, podobnie jak wszystko inne.
Olga Dawidowna kieruje Towarzystwem cznoci Kulturalnej z Zagranic. Tu przydziela si subsydia
wyjedajcym za granic celem doywienia si radzieckim pisarzom (godnym zaufania, takim jak
Majakowski i Erenburg) oraz zagranicznym pisarzom i innym co bardziej rewolucyjnym dziaaczom
kultury", ktrzy przyjedaj do ZSRR, aby sobie podje i pozachwyca si potiomkinowskimi wsiami.
Instytucja ta sprawia wraenie ogromnej inscenizacji teatralnej. Olga Dawidowna radzi sobie z ni
znakomicie.
Spord pozostaych czonkw Biura Politycznego ani Rykow, ani Tomski liderami nie s i do
przywdztwa nie pretenduj. Aleksiej Iwanowicz Rykow przed rewolucj prowadzi podziemn
dziaalno w Rosji i by wraz z Leninem na emigracji. Po rewolucji zosta ministrem spraw
wewntrznych, ale praca ta wyranie nie bya dla niego; rewolucji potrzebna jest Czeka, ciana
strace. Rykow natomiast jest zgodnym, rzeczowym i zdolnym technokrat. Zostaje
przewodniczcym Rady Najwyszej Gospodarki Narodowej, a po mierci Lenina nominalnym szefem
rzdu. Ma sabo - lubi wypi. Nawiasem mwic, wdk ludzie nazywaj rykwk. Jest tym
dotknity. Popiwszy sobie w wskim krgu sowieckich wielmow, skary si (zacinajc si, jak
zwykle): Nie r-rozumiem, czemu oni nazywaj j r-rykwk?. Brak mu i szczeglnych zalet,
i specjalnych wad. Bez wtpienia jest obdarzony zdrowym rozsdkiem. Rozsdek ten go zgubi
w momencie, gdy Stalin wpadnie na pomys swej koszmarnej kolektywizacji. Mimo swego
umiarkowania i ostronoci Rykow nie moe pogodzi si z takim rozgromieniem wsi i rolnictwa.
Wejdzie wwczas na drog opozycji, a u Stalina taka droga prowadzi do lochw ubianki; tam te
trafi w 1938 r. po wszystkich tych upokarzajcych komediach, w ktrych tak lubuje si Stalin
likwidujc swe ofiary.
Misza Tomski stoi na czele sowieckich zwizkw zawodowych. Czonkiem KC jest od 1919 r., w Biurze
Organizacyjnym jest od 1921 r., a w Biurze Politycznym od 1922 r. Naley do grona ostronych
czonkw KC - nie miesza si do walki o wadz, przechodzi na stron zwycizcw (kiedy ju wiadomo,
kto jest zwycizc). Ma saby punkt - traci such, le syszy i na posiedzeniach Biura Politycznego staje
tu przed mwc, by usysze, co ten mwi. Jest bezbarwny, tak jak bezbarwna jest w systemie
sowieckim reprezentowana przeze instytucja. Cho w stosownym momencie przechodzi na stron
Stalina, to jednak nadejdzie dzie, gdy zacznie Stalinowi zawadza przez sam fakt, i jest dugoletnim
czonkiem Biura Politycznego, jeszcze z czasw leninowskich, wie o Stalinie wszystko i mimo
zewntrznych oznak podporzdkowania nie przyznaje wielkiemu i genialnemu" wodzowi adnych
zalet. I cho Tomski bdzie si stara trzyma z dala od wszelkich opozycyjnych zamtw, przyjdzie
moment (rok 1936), w ktrym i jego Stalin postanowi zlikwidowa. Nie spotka go zwyky los
stalinowskich ofiar - gdy przyjd go aresztowa, wybierze samobjstwo.
Mikoaj Iwanowicz Bucharin to jeden z najzdolniejszych czonkw Biura Politycznego. Twarz rumiana,
ywy, dowcipny - budzi w partii powszechn sympati. Nawet Lenin w swym testamencie nazywa go
ulubiecem partii. Jest starym bolszewikiem, za granic mia kontakty z Leninem, ale udao mu si
niezbyt mocno ugrzzn w intrygach i miakich, zakulisowych walkach. Jest przede wszystkim
czowiekiem pira, dziennikarzem, publicyst. Jako naczelny redaktor Prawdy - centralnego organu
partii - uczyni z niej gazet we wszystkim wiern linii partyjnego kierownictwa. Czonkiem KC jest od
dawna, lecz zastpc czonka Biura Politycznego zosta dopiero po X zjedzie w 1921 r. Wwczas
wybrano go trzecim zastpc czonka Biura Politycznego. W rok po zjedzie zosta ju pierwszym
zastpc, a poniewa od tamtej pory Lenin praktycznie nie dziaa w Biurze Politycznym, Bucharin bra
udzia w obradach jako penoprawny czonek. Po mierci Lenina w 1924 r. zostaje czonkiem Biura
Politycznego.
W partii rozpowszechniona jest niesuszna opinia o Bucharinie jako o scholastyku i dogmatyku. W
rzeczywistoci nie jest ani dogmatykiem, ani nawet w ogle teoretykiem. W pierwszych dwch latach
komunizmu, wierzc (tak jak i inni przywdcy), e powstaje nowe, komunistyczne spoeczestwo,
napisa w dobrym popularyzatorskim stylu prac, w ktrej wyoy wszystkie marksistowskie wite
brednie, pt. Ekonomika okresu przejciowego. Pniej wraz z Prieobraenskim napisa niezwykle
popularny Elementarz komunizmu, z ktrego uczya si komunizmu caa partia, a w szczeglnoci
modzie partyjna. W istocie nie byo w tych ksikach nic innego, ni mwili i inni przywdcy, z
Leninem wcznie. Ale gdy zacz si zblia krach komunizmu i Lenin musia dokona zwrotu
w stron NEP-u, pozostali przywdcy wyszli z caej tej historii z t przewag nad Bucharinem, e oni
takich prac nie pisali, a Bucharina i jego niedowarzone spoeczestwo komunistyczne trzeba byo
zdezawuowa, jego dwie ksiki po cichu skupowa i niszczy. Bucharinowi przyklejono etykietk
zwariowanego teoretyka i dogmatyka. Po prostu mu si nie udao. Jego zawodem byo pisanie. Pisa
to, co inni mwili i myleli. Ale to, co robiono, zmieniono, za tego, co napisane i toporem nie
wytniesz. Opozycjonici niewybrednie dowcipkuj: Wspaniae mamy Biuro Polityczne - jeden
pomyleniec (Bucharin), dwch jkaw (Mootow i Rykow - obaj si jkaj) i jeden wykidajo (to,
oczywicie, towarzysz Stalin)4.
4W oryginale gra sw: oszybao, zaikao, wyszybao - nie do oddania w jzyku polskim - przyp. tum.
Przy tym wszystkim Bucharin jest czowiekiem mdrym i utalentowanym. Podczas posiedze Biura
Politycznego nie wygasza adnych marksistowskich gupot; wrcz przeciwnie, mwi rzeczowo i z
sensem, potrafi te artowa i fantazjowa. Udaje mu si ukrywa si swych de do wadzy. W tym
wzgldzie jest uczniem Lenina - leninowska szkoa nie przesza bez ladu. Lecz w obecnym okresie,
gdy o wszystkim decyduje posiadanie kontroli nad aparatem partyjnymi, nie ma adnych szans. Moe
tylko gra drugie skrzypce I uczestniczy w intrygach partyjnej gry. W kadym razie, gdy po raz
pierwszy musi wybiera (midzy Zinowiewem i Stalinem), podejmuje waciw decyzj. Udaje mu si
przebrn przez t niebezpieczn prb z sukcesem i znale si w obozie zwycizcy.
W Instytucie Czerwonej Profesury, tego magazynu modych karierowiczw partyjnych, mylcych
tylko o tym, na jakiego by konia postawi, wikszo skania si ku Bucharinowi. Imponuje on swymi
talentami. Trocki jest take utalentowany, ale wyranie jest pod wozem. Zinowiewa nie uwaaj za
przywdc, do Stalina nie maj ani szacunku, ani zaufania. Wok Bucharina tworzy si grupa
modych, stosunkowo wyksztaconych i czstokro zdolnych czonkw partii. Przez kilka lat, dopki
Bucharin kry na szczytach partyjnych, spord nich wanie bd rekrutowa si kadry, ktrym
niezbdna jest pewna ogada; std wywodzi si bd kierownicy Wydziau Propagandy i Wydziau
Prasy KC, redaktorzy Prawdy, ludzie zawiadujcy radzieck histori filozofii itd. S wrd nich bracia
Slepkowowie, Sten, Astrow, Marecki, Stecki, Kariew, ominadze, Pospieow, Mitin i inni. Opozycja
nazywa ich ironicznie i zwile - Steccy-Mareccy. Przez kilka lat bd oni nadawa ton prasie, lecz
wraz z upadkiem Bucharina dokonana zostanie wrd nich bezpardonowa czystka; w 1932 r.
wikszo zostanie usunita z partii, a w latach 1937-1938 - rozstrzelana.
Bucharina, ktry w decydujcej walce lat 1925-1926 nie stan po stronie Zinowiewa, nagrodzono
w ten sposb, e zaj jego miejsce na czele Kominternu. Dla Stalina nominacja ta bya wycznie
czasow. Nie byo dla niego rzecz przyjemn, e na czele Kominternu stoi rosyjski czonek Biura
Politycznego; formalnie rzecz biorc, Komintern jest niby najwysz instancj wiatowego
komunizmu i stoi ponad Stalinem. Bucharin szybko zostanie wymieniony na posusznego Mootowa,
ktrego miejsce zajmie z kolei Bugar Dymitrow.
Na korzy Bucharina trzeba powiedzie, e nie zaakceptowa on stalinowskiej rzeni - marszu po
trupach do komunizmu, zwaszcza pogromu chopstwa. Mgby - podobnie jak wszyscy pozostali
mootowowie i kaganowicze - taczy tak, jak mu gra nowy pan. Tym bardziej, ze w rzeczywistoci nie
odczuwa adnej sympatii do zinowiewowsko-trockistowskiej opozycji, nie dostrzega wielkiej rnicy
miedzy ich polityk a polityk Stalina.
Gdy Stalin ostatecznie wkracza na drog likwidacji NEP-u i pogromu wsi, Bucharin energicznie
wystpuje przeciw niemu. Stalin odsuwa go od wadzy i Bucharin przechodzi do opozycji. I cho
stalinowscy pomagierzy skwapliwie przyklejaj go do trockizmu, amalgamat ten jest cakowicie
wydumany, jako e w gruncie rzeczy Bucharin jest rwnie obcy grupie trockistowsko-
zinowiewowskiej, jak i Stalinowi. Przez wiele lat Stalin przeladuje go, cho w sposb do
umiarkowany; z KC zostaje usunity dopiero w 1937 r. Przychodzi jednak i jego kolej. Po zwykej
poniajcej stalinowskiej komedii sdowej w marcu 1938 r. Bucharin lduje w lochach ubianki.
Kto czytajcy w roku 1976 oficjaln histori WKP(b) moe si zdziwi: Stalin ju dawno zosta
strcony z piedestau, Stalingrad od dawna jest Wogogradem, czemu wic nie odrzucono wszystkich
gupich, zupenie bezsensownych stalinowskich oskare przeciwko Bucharinowi, a take i przeciwko
wielu innym wybitnym komunistom? Przecie wielu znanych czonkw partii zostao
zrehabilitowanych" - publicznie przyznano, e wysunite przeciw nim przez stalinowskich sugusw
oskarenia byy faszywe.
Aby to zrozumie, naley zastosowa nastpujcy klucz.
Partia raz na zawsze ustalia zasad, e nigdy sie nie myli, e zawsze ma racj. Od tej zasady nie
odstpuje nigdy - na niej opiera sie caa jej oficjalna historia. Rozwamy przypadek wybitnego
i zdolnego dziaacza partyjnego, dajmy na to, Bucharina. Zamy, e w wanych, przeomowych
w historii partii chwilach wystpowa on ze susznymi i rzeczowymi ostrzeeniami. Jego opinie byy
potpiane" przez partyjne zjazdy, konferencje i plena KC. Innymi sowy, tum trzscych si przed
Stalinem sualcw na jego polecenie uchwala podyktowane przeze decyzje. Wanie te decyzje
znamy jako uchway zjazdw i konferencji. Gdyby Stalinowi byo wygodnie podyktowa decyzje
cakowicie przeciwne, posuszna zbieranina przegosowaaby je z entuzjazmem" i niemilkncymi
owacjami". Wszelkie postanowienia zjazdw i konferencji s czyst fikcj. Doskonale wiedza o tym
zarwno przywdcy partii, jak i partyjni historycy. Jednake wrd rnorodnych i wielorakich
rodzajw kamstwa, na ktrym zbudowana jest i z ktrym yje partia komunistyczna, to kamstwo
spenia swoj rol. Jego zadaniem jest podtrzymywanie zasady, e partia ma zawsze racj i nie myli
si nigdy. I nie w tym rzecz, e to nie partia, lecz zbiorowisko tchrzliwych i sterroryzowanych
fagasw podnosio rce na zlecenie Stalina. Gwoli przestrzegania owej faszywej zasady przyjmuje si,
e byy to niepodwaalne decyzje partii. A opinie Bucharina byy przeciwne. A wiec kltwa" - i
Bucharin na zawsze pozostanie w partyjnej historii, jako wrg. Prosz sobie j poczyta. Cay czas
bd wam tumaczy, e Bucharin nie mia racji, zawsze si myli, zawsze wystpowa przeciwko partii
itd. Miny ju, rzecz jasna, czasy stalinowskie, w ktrych przybierao to formy cakiem ju
bezsensowne, w ktrych najrozmaitsi eisensteinowie drugiej kategorii, by dogodzi Stalinowi, podzili
filmy historyczne" w stylu: genialny Stalin majestatycznie kroczy poprzez karty historii, a malutki,
obrzydliwy zdrajca Bucharin biega za nim i komu tam na boku zdradziecko podszeptuje: Trzeba
stawia tylko na kuaka, inaczej zginlimy... itd. Dzi wprawdzie obowizuje inny styl, lecz
rehabilitacja" Bucharina, czyli przyznanie, e obrzucono go podymi partyjnymi kamstwami, nadal
nie jest moliwa z tych samych powodw niemoliwa jest rehabilitacja" kadego innego wybitnego
czonka partii, przeciwko ktremu w czasach stalinowskich instancje partyjne podejmoway
potpiajce" rezolucje.
Popatrzmy teraz na przypadki przeciwne - Tuchaczewskiego, Bluchera, Jegorowa. Byli to wojskowi,
ktrzy stali z dala od ycia partii, nie wtrcali si do jej spraw i nie odgrywali w niej adnej roli. Stalin
uzna, e trzeba ich rozstrzela; uczyniono wic z nich niemieckich, japoskich czy innych szpiegw,
zupenie jak z Trockiego. Lecz partyjne zjazdy i konferencje nie oskaray ich o adne odchylenia. Gdy
nadszed czas, by przyzna, e towarzysz Stalin w swym kulcie jednostki" zabrn za daleko, nie byo
przeszkd do rehabilitacji" Tuchaczewskiego i Bluchera. Popeniono jaki bd (Stalin, Jeow, a moe
jeszcze kto inny), by to jednak bd czowieka lub instytucji, ale nie partii. Mona zatem spraw
rozpatrze ponownie, mona uzna, e kto popeni bd (najlepiej jaka drobna potka), lecz
w niczym nie przynosi to uszczerbku generalnej zasadzie, i partia ma zawsze racj.
Dlatego wanie mona zrehabilitowa wielu czonkw partii, ktrzy nie brali udziau w rnego
rodzaju opozycji. Jednake rehabilitacja innych, na przykad Trockiego czy Zinowiewa, jest absolutnie
niemoliwa. Tak wic twrca Armii Czerwonej i pierwszy przewodniczcy Kominternu nadal bd
uwaani za obcych szpiegw i wrogw komunizmu.
Jeli nagle si to odmieni, jeli pewnego piknego dnia bdzie mona o nich mwi i pisa w partii
prawd, wwczas bdziecie mieli wszelkie podstawy, by sdzi, e nie jest to ju partia
komunistyczna.
Powiedzmy jeszcze kilka sw na temat dwch pozostaych zastpcw czonkw leninowskiego Biura
Politycznego - Kalinina i Mootowa.
C, o Kalininie nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Posta bezbarwna, dekoracyjny wszechrosyjski
starosta, wprowadzony zosta przez Lenina do Biura Politycznego zupenie niepotrzebnie.
Tolerowano go, ale nikt si z nim nie liczy. Na oficjalnych ceremoniach spenia swe ckliwo-chopskie
funkcje. Nigdy nie pretendowa do jakiejkolwiek samodzielnoci i zawsze pokornie kroczy za tym, kto
by u wadzy. Na wszelki wypadek, aby mie przeciwko niemu kompromitujce materiay, GPU
podsuno mu, z aprobat towarzysza Kannera, modziutkie tancerki z Teatru Wielkiego.
Michawanycz z braku dowiadczenia zadowala si trzecim gatunkiem. Materiay te prokurowano
wycznie z nadmiaru subowej gorliwoci, jako e w rzeczywistoci nie byo takiej potrzeby -
Michawanycz nigdy nie pozwoliby sobie na jakiekolwiek wystpienie przeciwko sprawujcym
wadz. Nawet pniej, gdy Stalin przeprowadza gigantyczne wyniszczanie wsi, Michawanycz, ktry
zna wie doskonale, czyni wraenie, e nic szczeglnego si nie dzieje; co wicej, w niczym nie
odstpi od swego dobrodusznie starczego gderania, do ktrego Biuro Polityczne dawno ju si
przyzwyczaio, jak do czego bez znaczenia. Krtko mwic, Micha Iwanowicz by czowiekiem
marnym i tchrzliwym, dlatego te pomylnie przebrn cae czasy stalinowskie, umar we wasnym
ku i dostpi tego zaszczytu, e miasto Krlewiec zaczo si nazywa Kaliningradem. W 1937 r.
Stalin poleci aresztowa jego on. Micha Iwanowicz nawet okiem nie mrugn - czasy byy cikie.
0 Wiaczesawie Michajowiczu Mootowie mwiem ju wczeniej nie raz. W dziejach stalinowskiej
wspinaczki ku szczytom wadzy odegra wielk rol. Sam nigdy nie pretendowa do grania pierwszych
skrzypiec. Niemniej by ju tego bardzo blisko. W marcu 1921 r. zostaje wybrany odpowiedzialnym
sekretarzem KC i zastpc czonka Biura Politycznego. Przez rok ma w swych rkach cay aparat KC.
Lecz w marcu 1922 r. Zinowiew, organizujc swa trjc", zechce osadzi w aparacie KC Stalina,
czynic ze sekretarza generalnego, i odsuwa Mootowa na drugie miejsce - na stanowisko drugiego
sekretarza KC. Rachuby Zinowiewa s nastpujce: trzeba utrci Trockiego, a Stalin jest jego jawnym
1zajadym wrogiem. Zinowiew i Kamieniew wol Stalina. I wwczas Mootow nie tylko
podporzdkowuje si Stalinowi, lecz staje si jego wiernym lejtnantem i nigdy nie prbuje wyzwoli
si spod jego wpywu. Na Zinowiewie i Kamieniewie mci si pniej z satysfakcj, podobnie jak na
Trockim, ktry nie wiedzie czemu Mootowa znielubi (zreszt nie nie wiedzie czemu"; Trocki yje
abstrakcjami - z Mootowa uczyni wcielenie biurokratycznego zwyrodnienia partii).
Mootow zawsze i wszdzie opowiada si za Stalinem. Wykonuje najbardziej odpowiedzialn prac
zwizan z doborem ludzi do aparatu partyjnego - sekretarzy obwodw i guberni, i z budowaniem
stalinowskiej wikszoci w KC. Przez 10 lat bdzie drugim sekretarzem KC. Gdy Stalinowi bdzie to
potrzebne, zostanie prezesem Rady Ministrw i prezesem Rady Pracy i Obrony; gdy trzeba, stanie na
czele Kominternu, gdy trzeba, bdzie ministrem spraw zagranicznych.
Zdumiewajca rzecz, e Stalin wycina mu taki sam numer, jak i wielu innym swoim lejtnantom -
aresztuje mu on; a jednoczenie sam stalinowski faworyt nadal pozostaje w askach. Widzielimy
ju, e to samo zdarzyo si Kalininowi i Poskriebyszewowi. ona Mootowa jest ydwk. Pod
partyjnym pseudonimem Pera (jest wybitnym czonkiem partii) stoi na czele przemysu
perfumeryjnego. Stalin aresztuje j i wysya na zesanie (a nie jest to zesanie carskiego typu).
Mootow, oczywicie, znosi to cierpliwie. Nic w tym dziwnego. Dziwne jest tu co innego. Gdy Stalin
umar i ona Mootowa powrcia z zesania, okazao si, e oboje pozostali zatwardziaymi
stalinowcami. Mootow nieprzychylnie odnosi si do rozpocztej przez Chruszczowa destalinizacji,
wraz z Kaganowiczem i Malenkowem, te przekonanymi stalinowcami, przy pierwszej okazji (1957 r.)
podj prb obalenia Chruszczowa. Niepowodzenie kosztowao ich utrat wszystkich stanowisk
i posad w hierarchii partyjnej i pjcie w odstawk.
Dlaczego Mootow pragn nawrotu do stalinowskich metod? Tsknota do czasw, gdy miao si
w rku wadz Dyngis-chana, gdy wszyscy trzli si ze strachu, gdy nikt nie mia pisn? Moe
wchodziy w gr te realniejsze rachuby. Ustrj komunistyczny, aby si utrzyma, wymaga
zniewolenia caej ludnoci. Wymaga wic gigantycznego aparatu policyjnego i systemu terroru. Im
wikszy terror, tym silniejsza wadza. W czasach stalinowskich ludzie bali si nawet myle, bo a nu
wymyliliby jak herezj; a ju o jakiej akcji przeciwko wadzy nawet nie mogo by mowy. A tu
Chruszczow popuszcza rub; ludzie zaczynaj myle, mwi, nie zgadza si. Do czeg to moe
doprowadzi? W czasach stalinowskich takie ryzyko nie istniao.
Jednoczenie Mootow stanowi zdumiewajcy przykad tego, co robi z czowieka komunizm. Wiele
pracowaem z Mootowem. By to bardzo poczciwy, niezbyt byskotliwy, lecz niezwykle pracowity
biurokrata. Bardzo spokojny, opanowany. Wobec mnie zawsze by nad wyraz yczliwy i uprzejmy, a w
kontaktach osobistych bardzo miy. Zreszt w stosunku do wszystkich, ktrych zna bliej, by
ukadny, przystpny; adnego grubiastwa, adnej wyniosoci, adnego okruciestwa, adnej chci,
by kogo poniy czy zniszczy.
W dziesi lat pniej Stalin nie bdzie ju sam zatwierdza list aresztowanych i rozstrzeliwanych. Dla
zachowania odpowiedzialnoci zbiorowej listy te bd przechodzi przez rce Mootowa i
Kaganowicza. Mootow, oczywicie, podpisuje je w lad za Stalinem. Ale oto rzuca mu si w oczy
jakie nazwisko. Pisze obok niego NWK - Najwyszy wymiar Kary. To wystarcza - czowiek zostanie
rozstrzelany.
C to jest? Mimikra wobec Stalina? Czy te moe upajajce uczucie wasnej potgi - oto napisaem
trzy litery i nie ma czowieka. Ile to tysicy wyrokw mierci zatwierdzi na tych listach w
opanowany, spokojny biurokrata? I najmniejszej skruchy. Przeciwnie, Stalin umar, ale dobrze byoby
przywrci stalinowskie czasy.
Czyby z czowiekiem mona zrobi wszystko? Dajcie go w rce Stalina, wyniecie go w gr
w systemie, w ktrym czowiek czowiekowi jest wilkiem, a bdzie obojtnie patrze, jak w okrutnych
cierpieniach gin bd miliony ludzi. Uczycie ze szeregowego urzdnika w przyzwoitym, ludzkim
systemie spoecznym, a bdzie pracowa nocami, szukajc sposobw dopomagania cierpicym
z powodu nieurodzaju chopom ze wsi Niejeowki z aleksiskiego powiatu. W czasie mych wdrwek
po wyynach bolszewickiej wadzy problem ten jaszcze nie raz bdzie mnie zaprzta. W zwizku z
Mootowem nasuwa mi si jeszcze jedna uwaga.
W latach dwudziestych byem wiadkiem wszystkiego, co dziao sie w bolszewickim centrum. Mino
p wieku. Kto z yjcych jeszcze ludzi widzia i zna to wszystko? Odpowied jest jedna: Mootow (jest
jeszcze Kaganowicz( lecz w owym czasie sta on nieco dalej od centrum wydarze ni Mootow). Mam
tu na myli tylko lata dwudzieste. Pniej byem ju gdzie indziej. Mootow za przez nastpne trzy
czy cztery dziesiciolecia pozostawa w bolszewickim centrum i nikt dzi lepiej od niego nie zna
przebiegu wszystkich zdarze. Nie moe jednak napisa o tym ani opublikowa jednego choby
sowa, ktre nie byoby zgodne z oficjalnym kamstwem. Nie moe powiedzie prawdy
o czymkolwiek.
STALINOWSKI PRZEWRT
Pierwszy wyjazd za granic. Biuro Ekonomiczno-Finansowe Ministerstwa Finansw. Kondratiew. Rok
1925. Walka midzy Stalinem a Zinowiewem. Przygotowanie zjazdu. Zjazd - przewrt. Inny sens
przewrotu.
Poza KC pracuj jeszcze w Radzie Gwnej Kultury Fizycznej i w Ministerstwie Finansw. Dziaalno w
Radzie Gwnej jest raczej przyjemnoci ni prac. Bior udzia w posiedzeniach Prezydium oraz
kieruje dwiema sekcjami: latem - lekkoatletyczn, zim sportw zimowych (narty i ywy). W
Prezydium praca toczy si atwo i zgodnie. Przewodniczcy Rady, Siemiaszko (minister zdrowia), jest
czowiekiem mdrym i kulturalnym, pracuje si z nim bez trudu. Doskonale te rozumie, e naley
trzyma si linii KC, a lini t wyznaczam ja. Na posiedzenia Prezydium przychodzi Krylenko, byy
gwnodowodzcy Armii Czerwonej, pniejszy krwawy prokurator republiki, dzi minister
sprawiedliwoci. Jest namitnym szachist; postawilimy go na czele sekcji szachowo-warcabowej.
Na posiedzenia przychodzi w sprawach tej sekcji. Pki omawia si co innego i nie ma nic do roboty,
bior kartk papieru, pisz: 1. e2-e4, i podsuwam mu t kartk. Rozpoczynamy parti bez
szachownicy. Lecz po 7 czy 8 ruchach Krylenko nie potrafi ju gra bez figur - wyciga z teczki
malutkie, podrne szachy i pogra si w grze. Siemiaszko patrzy na nas z wyrzutem, lecz wyrwanie
Krylenki z rozpocztej partii jest ju prawie niemoliwe. Bardzo przeywa przegran.
Praca w sekcji sportw zimowych daje mi okazj do pierwszego wyjazdu za granic. Radzieckie ywy
i narty do niczego si nie nadaj. Postanowiono kupi parti nart i yew w Norwegii. Rada prosi
mnie, bym pojecha na krtko do Norwegii, obejrza sprzt na miejscu i wybra, co trzeba. W grudniu
1924 r. odbywam krtk podr, ktra wywiera na mnie silne wraenie. Jestem po raz pierwszy za
granic i obserwuj normalne ludzkie ycie, cakowicie odbiegajce od radzieckiego. Trzy pastwa
skandynawskie, przez ktre przejedam: Finlandia, Szwecja i Norwegia, oddychaj czym, co jest
zupenie nieznane w ZSRR. S to kraje zdumiewajcej uczciwoci i szczeroci. Nie od razu do tego
przywykam. W Norwegii chc obejrze okolice stolicy. Nad Oslo wznosi si gra Holmenkollen,
powszechnie wykorzystywana do uprawiania sportw zimowych i spacerw. Wchodz na ni wraz
z pracownikiem ambasady, ktrego przydzielono mi jako przewodnika. Jest do ciepo, raptem 2
stopnie mrozu, wic wspinaczka szybko nas rozgrzewa (jestemy ciepo ubrani) i robi si nam gorco.
Pracownik ambasady zdejmuje ciep kurtk, kadzie j na skraju drogi na kamieniu, pisze co na
kartce papieru, kadzie kartk na kurtce i przyciska j drugim kamieniem. Budzi to moj ciekawo: Co
pan robi? - Jest mi za gorco - mwi mj towarzysz. - Zostawiam kurtk; zabior j, gdy bdziemy
schodzi. - Ju po pana kurtce - mwi - mona si z ni poegna. - O nie, zostawiem kartk: kurtka
nie jest zgub, prosz, eby jej nie rusza. Patrz na to jak na nieznan zabaw. Na drodze ruch, peno
ludzi. Po dwch godzinach schodzimy; kurtka ley na swoim miejscu. Mj towarzysz wyjania mi, e
tu nigdy nic nie ginie. Jeli zdarza si w miecie kradzie, to w kocu okazuje si, e winowajc jest
marynarz z obcego statku. We wsiach finlandzkich drzwi nie maj zamkw i skobli - nie wiedz, co to
kradzie.
W Szwecji rozmawiam w naszej ambasadzie z radc Asmusem i jego on, Korolow. Wraz ze swym
siedmioletnim synem dopiero co przyjechali z Rosji. Jest niedziela. Obok budynku ambasady
przechodzi robotnicza demonstracja, protestujca przeciwko czemu. Ludzie s dobrze ubrani,
w czystych garniturach, w kapeluszach, id statecznie, powoli i spokojnie. Siedmioletni synek dugo
patrzy przez okno na t procesj i wreszcie pyta matk: Mamo, dokd id ci buruje?
W drodze powrotnej przejedam granic radzieck w Bieoostrowie, 30 kilometrw od Leningradu.
Przewodnik przypomina: Obywatele, jestecie ju w radzieckiej Rosji, pilnujcie bagau. Ogldam przez
okno pejza. Jedn rkawiczk mam na rce, drug kad obok na siedzeniu. Po chwili stwierdzam, e
t drug ju kto zwdzi.
Powracam do znanej, radzieckiej rzeczywistoci. Ministerstwo Finansw ma sta du pozycj
wydatkw - zakup nowych arwek. arwek brakuje i pracownicy ministerstwa wykrcaj je
z oprawek i wynosz do domu. Minister Sokolnikow znajduje genialne wyjcie z sytuacji: fabryk
dostarczajc arwki zobowizuje si do wytoczenia na kadej napisu: Skradzione w Ministerstwie
Finansw. Kradziee od razu ustaj - amatorzy arwek z miejsca wystawiaj sobie wiadectwo.
Z krajw skandynawskich wracam z dziwnym wraeniem - jakbym wychyli gow przez okno
i odetchn wieym powietrzem.
Moja praca w Ministerstwie Finansw to w odrnieniu od dziaalnoci w Radzie Gwnej powane
zajcie i wciga mnie na dobre.
Przed rewolucj przy Ministerstwie Finansw istnia Komitet Naukowy, grupujcy najlepszych
specjalistw do spraw finansowych, w wikszoci profesorw. Minister Sokolnikow tworzy przy
ministerstwie, jako jeden z jego departamentw, Biuro Ekonomiczno-Finansowe, ktre peni funkcje
Komitetu Naukowego. Biuro dzieli si na Instytut Bada Ekonomicznych oraz Instytut Koniunktur.
Sokolnikow zaprasza do pracy w tych instytucjach najlepszych specjalistw - w wikszoci dawnych
konsultantw przedwojennego ministerstwa. Nie ma wrd nich marksistw i komunistw.
Sokolnikow stwarza im doskonae warunki. Ich opinie s wysoko cenione i dziki ich radom zostaje
znakomicie przeprowadzona trudna i skomplikowana reforma pienina: wprowadza si twardy zoty
rubel i finanse ulegaj uporzdkowaniu. Dziaalno Biura nadzoruje czonek Kolegium Ministerstwa,
profesor Mieczysaw Henrykowicz Bronski. Nawiasem mwic, gdy pytam Sokolnikowa, czy Bronski
rzeczywicie jest profesorem, Sokolnikow odpowiada z umiechem: Kady moe uwaa si za
profesora tak dugo, dopki nie udowodni mu si, e nim nie jest. Prawdziwe nazwisko Bronskiego
brzmi Warszawski. Jest to polski yd, bardzo kulturalny i oczytany stary emigrant (by na emigracji
razem z Leninem), zajmujcy si dziennikarstwem. Niewiele w nim z bolszewika. Brak mu te zupenie
talentw organizacyjnych i w ogle nie ma kontroli nad pracami Biura Ekonomiczno-Finansowego.
Gwnym i jedynym interesujcym go zajciem jest wydawanie opasego miesicznika Gospodarka
Socjalistyczna. Wedug zamysw Bronskiego powinno to by najlepsze czasopismo ekonomiczne w
Rosji Radzieckiej. Oprcz tego Bronski redaguje dziennik Gazeta Finansowa. Biuro Ekonomiczno-
Finansowe zdane jest na wasne siy, ale jak na razie nie wida, by co na tym tracio. Sokolnikow
proponuje mi, ebym nim pokierowa. Poza wszystkim innym bierze pod uwag moje polityczne
rozeznanie we wszystkich sprawach gospodarczych i liczy na to, e bd mg cilej powiza prace
Biura z biec praktyk ekonomiczno-finansow; rzeczywicie profesorowie z Biura, yjc z dala od
instytucji podejmujcych konkretne decyzje, skonni s raczej podejmowa abstrakcyjne prace
teoretyczne ni praktyczne.
Do pracy tej przystpuje waciwie ju jako antykomunista. Wszyscy profesorowie w Biurze w gruncie
rzeczy rwnie s antykomunistami. Mnie jednak uwaaj za przekonanego reymowego komunist
i patrz na mnie jak na wroga. Najzabawniejsze s jednak ich zudzenia, e z reymem
komunistycznym da si wsppracowa i robi prac poyteczn dla kraju. Pod tym wzgldem jestem
od nich mdrzejszy.
W kadym razie nominacj bardzo modego komunisty na szefa przyjmuj jako ogromne zagroenie
dla swego wolnego, niezalenego ycia. Dyrektor Instytutu Bada Ekonomicznych, Szmielew, udaje
si w ich imieniu do Sokolnikowa i owiadcza, i profesorowie maj zamiar porzuci prac w
Ministerstwie, poniewa nie widz moliwoci dziaania w warunkach, ktre stworzy nowy kierownik
- mody komunista, nie bdcy dla nich choby z racji wieku adnym autorytetem. Sokolnikow
umiecha si i mwi: Wrcimy do tej rozmowy za miesic. W sprawie waszego nowego kierownictwa
cakowicie si mylicie.
W cigu pierwszych dwch tygodni wszystko si zmienia. Czowka starych, dowiadczonych
profesorw, konsultantw Ministerstwa Finansw jeszcze z czasw carskich: Henzel, Sokoow,
Szmielew, ze zdziwieniem konstatuje, e nie tylko doskonale orientuj si, we wszystkich problemach
ekonomiczno-finansowych, lecz mam te nad nimi ogromn przewag - wiem, co jest realne, co jest
przydatne dla polityki wadz pastwowych, jak i w jakim kierunku naley podejmowa dziaania
praktyczne (wiem to wszystko z prac Biura Politycznego). Na posiedzeniach Instytutu Koniunktur
take udzielam niezbdnych wskazwek, ktre nadaj waciwy kierunek jego pracom. Nawet w tej
specyficznej dziedzinie, w ktrej uwaaj si za niedocigych specjalistw, pracujemy ze sob jak
rwny z rwnym. Od razu na pierwszym posiedzeniu proponuj wprowadzi jako jeden ze
wskanikw koniunkturalnych prognoz ewolucji rynku wskanik wielkoci przewozw transportem
konnym, ktry z miejsca okazuje si jednym z najlepszych wskanikw prognozowania ewolucji rynku
towarw ywnociowych. Ponadto bardzo szybko nawizuj z nimi doskonae stosunki. Lokalna
organizacja partyjna i drobni partyjniacy zaczli ju ich podgryza, przejawiajc partyjn czujno
wobec wszystkich tych podejrzanych specw". Przywouj organizacj partyjn do porzdku - jako
pracownik KC jestem dla niej autorytetem - i zmuszam j do pozostawienia profesorw w spokoju.
Dwa tygodnie pniej Szmielew przychodzi do Sokolnikowa i oznajmia, e profesorowie wycofuj
wszystkie swoje zarzuty wobec nowego kierownika i e praca z nim uoya si znakomicie.
Cay czas bdzie przebiega w sposb wzorowy. Mam te doskonae stosunki z Bronskim. Jest to
czowiek sympatyczny, nie ma w sobie prawic nic z bolszewika. Zajmuje cz ogromnego lokalu,
w ktrym mieszka te Wieniamin Swierdow z on. Czsto ich odwiedzam.
Najsympatyczniejszym bodaj spord moich nowych podwadnych jest dyrektor Instytutu Koniunktur
- Mikoaj Dymitrowicz Kondratiew Jest to wybitny uczony, czowiek wielkiego umysu. To on stworzy
Instytut Koniunktur i w tej nowej dla Rosji dziedzinie, dziki swym obserwacjom i sprawowanej
kontroli nad rozwojem gospodarki, wiadczy ogromn pomoc kierowniczym instytucjom
gospodarczym, zwaszcza Ministerstwu Finansw. Oczywicie, u podstaw jego pracy le wci te
same naiwne zudzenia, e z bolszewick wadz da si wsppracowa; bolszewicy to przecie nie
gupcy i musz zrozumie, e ludzie nauki i specjalici s potrzebni i uyteczni. Podobnie jak inni
wybitni specjalici, konsultanci Ministerstwa Finansw, wierzy, e jego praca jest poyteczna i nie
uwiadamia sobie wilczej natury komunizmu. Pracuje rwnie w Wydziale Rolnym Komisji
Planowania.
Wkrtce przekona si, z jak wadz ma do czynienia. Zmierzajc ku rozsdnej polityce rolnej,
w swych radach na uytek Komisji Planowania wychodzi z zaoenia, e krajowi niezbdne jest
zwikszenie produkcji w gospodarstwach chopskich, a do tego naley zaniecha napuszczania
wiejskich leniuchw i pasoytw na pracowitych i gospodarnych chopw (co stanowi tre
bolszewickiej walki klasowej na wsi) i pozwoli tym ostatnim spokojnie pracowa.
W Komisji Planowania organizacja partyjna jest jednak bardzo czujna i ostro bierze si za specw. Nie
ma tam Baanowa, ktry mgby j ofukn. Komunici podnosz wic dziki wrzask - Kondratiew
zaleca rezygnacj z prowadzonej przez bolszewikw walki na wsi, kondratiewcy daj, by stawia na
kuaka, kondratiewszczyzna to dzisiejsza kontrrewolucja na wsi. Podnosi si szum. Prawda drukuje
stosowne artykuy, ogoszona zostaje krucjata przeciwko kondratiewszczynie. Jaka drobna
komunistyczna hoota wszelkimi sposobami usiuje zrobi karier na swej czujnoci - odkrya
i zdemaskowaa ukrytego wroga klasowego. Dobi go! Oczywicie biedny Kondratiew nie ma szans,
by odpowiedzie choby jednym sowem na cay ten jad sczcy si z gazet - Prawda nie przyznaje
mu prawa gosu. Jest ogromnie przygnbiony. Organizacja partyjna Ministerstwa Finansw take
prbuje go podgryza - przecie Prawda daa sygna.
Nie pozwalam na zaszczuwanie Kondratiewa w ministerstwie. Wyjaniam organizacji partyjnej, e
sprawa dotyczy rolnictwa i Wydziau Rolnego w Komisji Planowania. U nas, w Ministerstwie
Finansw, Kondratiew zajmuje si zupenie czym innym - problemem koniunktur, co nie ma adnego
zwizku z jego politycznymi opiniami na temat wsi; u nas pracuje nienagannie i poytecznie, naley
wic zostawi go w spokoju. Pki pracuj w Ministerstwie Finansw, nikt rzeczywicie nie mie go
tkn. Jednake nagonka przeciw niemu odbywa si ju w caym kraju. Po rozpoczciu stalinowskiej
kolektywizacji nadchodzi wreszcie moment, gdy niszczc gospodark roln doprowadza ona do braku
ywnoci i do godu. Wwczas, zgodnie z obowizujc komunistyczn praktyka, trzeba ujawni
wrogw, ktrych mona by obarczy win za niepowodzenia.
W 1930 r. GPU ujawni" chopsk parti pracy" - cakowicie bzdurny ubecki wymys. Parti t kieruje
rzekomo profesor Kondratiew wraz z profesorami Czajanowem i Jurowskim (Jurowski, nawiasem
mwic yd, jest ekonomist, specjalist od spraw walutowych i obrotu pieninego; nigdy nie mia
nic wsplnego z chopami i z wsi). GPU idzie na caego: partia" ma liczy sobie sto, a moe
i dwiecie tysicy czonkw. Przygotowuje si wielki proces, ktry pokae krajowi, dlaczego brakuje
chleba - oczywicie z powodu sabotau kondratiewcw; biedny Kondratiew musiaby pewnie na
procesie przyzna si do wszystkich swych przestpstw. Jednake w ostatniej chwili Stalin uzna, e
wszystko to nie wyglda zbyt przekonywajco; proces odwoa i poleci GPU osdzi kierownictwo i
czonkw chopskiej partii pracy w trybie tajnym. Z wyroku jakiej czekistowskiej trjki" wysano ich
po mier na sowieckiej morderczej katordze - do obozu koncentracyjnego. Tak zgin wielki uczony i
wspaniay czowiek, profesor Kondratiew. Zgin przede wszystkim jako ofiara wasnych zudze, i
z wadz komunistyczne mona wsppracowa, przy zaoeniu, e przynosi to krajowi jaki poytek.
Niestety, jest to wielki bd. Wadza wykorzystuje ludzi yjcych zudzeniami tak dugo, jak dugo jest
to jej potrzebne, pniej bezwzgldnie ich niszczy; odpowiedni moment nadchodzi, gdy trzeba na
kogo zwali win za bezsensowne, niszczycielskie praktyki marksizmu.
Rok 1925 to rok walki o wadz miedzy Zinowiewem a Stalinem. Trjca", chwilowo reaktywowana
w celu dokoczenia walki z Trockim, w marcu rozpada si definitywnie. W kwietniu Zinowiew i
Kamieniew energicznie atakowali na posiedzeniach Biura Politycznego stalinowsk teori budowania
socjalizmu w jednym kraju. Trjca przestaa si ju zbiera, Stalin sam zatwierdza projekt porzdku
obrad Biura Politycznego. Przez kilka miesicy Biuro pracowao jako ciao kolegialne, pozornie pod
kierunkiem Zinowiewa i Kamieniewa. Stalin jak zwykle bra niewielki udzia w omawianiu
rozwaanych problemw (z powodu swej ignorancji), podczas gdy Kamieniew jak dawniej kierowa
ca gospodark, a sprawy gospodarcze zajmoway zawsze wiele czasu w pracach Biura Politycznego.
Std niewtajemniczeni mogli uwaa, e Biuro Polityczne pracuje pod kierownictwem Zinowiewa i
Kamieniewa. Trocki udawa, e bierze udzia w biecej pracy. Na posiedzeniach Biura Politycznego
panowa wic pozorny spokj.
Nie majc cakowitej pewnoci, e wikszo czonkw KC opowie si za nim, Stalin nie szuka
rozstrzygajcej bitwy na plenum KC, lecz oczekiwa ostatecznej decyzji od najbliszego zjazdu.
Prowadzi bezustanne skryte przygotowania i nie tylko niczego nie forsowa, lecz odwrotnie - cigle
odwleka termin zjazdu. Latem, jak zwykle panowa pewien polityczny zastj. Lecz jesieni Trocki
opublikowa broszur pt. Do socjalizmu czy do kapitalizmu?, wznawiajc walk polityczn
z wikszoci w KC, w ktrej niezalenie od tego zaczy si tworzy podziay. Zinowiew, prbujc
utrzyma sw pozycj lidera, natychmiast odpowiedzia broszur pt. Leninizm, w ktrej wyoy sw
filozofi rwnoci. W pierwszych dniach padziernika Biuro Polityczne miao ustali termin zjazdu
oraz podj decyzj, kto wygosi na zjedzie referat sprawozdawczy KC. Postanowiono zwoa zjazd
na poow grudnia, a na wniosek Mootowa wikszo Biura Politycznego zdecydowaa powierzy
wygoszenie referatu Stalinowi. Zinowiew i Kamieniew utracili wikszo w Biurze Politycznym.
Natychmiast zgosili do Biura wniosek z daniem przeprowadzenia dyskusji plenarnej. Na zwoanym
zaraz potem plenum KC okazao si, e przygotowawcza praca Stalina przyniosa owoce - plenum
podtrzymao decyzj, i referat sprawozdawczy na zjedzie wygosi Stalin, i nie zgodzio si na
dyskusj, w ktrej Zinowiew widzia sw gwn szans. Ponadto plenum oznajmio, e najwiksz
wag przywizuje obecnie do pracy partii wrd wiejskiej biedoty, i aby odpowiednio wczeniej
przygotowa kampani przeciwko grupie Zinowiewa i Kamieniewa, napitnowao zarwno
odchylenie prawicowe - kuackie, jak i lewicowe - antyredniackie. Na bazie tej rezolucji aparat
partyjny zacz energicznie podgryza now opozycj. Jak zwykle przed zjazdem, do KC naleao
ogoszenie tez zjazdowych, wok ktrych powinna rozpocz si dyskusja. Ca t dyskusj Stalin i
Mootow zupenie przekrelili (Stalin obawia si politycznej dyskusji) i zastpili j zwykym
omwieniem" rezolucji padziernikowego plenum, na podstawie ktrego miano przygotowa
wybory na zjazd. Przedzjazdowe plenum KC dopiero 15 grudnia zatwierdzio tezy zjazdowe, a zjazd
rozpocz si ju. 18. Ale oczywicie w grudniu w organizacjach partyjnych i na konferencjach toczyy
si dyskusje. Wybory delegatw na zjazd, przeprowadzone na pocztku grudnia w gubernialnych
i obwodowych organizacjach, z gry zdecydoway o skadzie zjazdu i o porace Zinowiewa. Nie majc
moliwoci kontrolowania caego terenowego aparatu partyjnego (co mogli robi, siedzc w KC, tylko
Stalin i Mootow), Zinowiew i Kamieniew liczyli na poparcie trzech wiodcych organizacji partyjnych:
dwch stoecznych (moskiewskiej i leningradzkiej) oraz najwaniejszej z prowincjonalnych -
ukraiskiej. Wysany na sekretarza KP Ukrainy Kaganowicz zrobi wszystko, co trzeba, by ukraiska
organizacja bya dla Zinowiewa i Kamieniewa stracona. Inaczej rzecz si miaa z organizacj
leningradzk - t Zinowiew nadal trzyma w garci. Cho Stalin zdoa doprowadzi do zdjcia
sekretarza Komitetu Leningradzkiego, Zauckiego, ktry zbyt wczenie i za ostro wystpi przeciw
niemu i Mokotowowi, i ich wikszoci, oskarajc ich o thermidorianskie zwyrodnienie, to jednak
Jewdokimow, sekretarz Pnocno-Zachodniego Biura KC, by praw rk Zinowiewa i popiera go
wraz z ca organizacj leningradzk.
Najbardziej jednak nieoczekiwane i katastrofalne dla Zinowiewa i Kamieniewa byo przejcie na
stron Stalina najwaniejszej organizacji - moskiewskiej. U podoa tego leaa chytrze i wczeniej
przygotowana przez Stalina zdrada Uganowa.
Mwiem ju, e pod koniec 1923 r., gdy rozwina si prawicowa opozycja, Biuro Polityczne byo
niezadowolone z pierwszego sekretarza Moskiewskiego Komitetu Partyjnego, Zielenskiego. Latem
1924 r. dziaajca jeszcze zgodnie trjca przeniosa go na stanowisko pierwszego sekretarza
rodkowo-Azjatyckiego Biura KC. Wszyscy czonkowie trjcy byli zgodni, e na Moskw jest on zbyt
saby. Kogo jednak osadzi w Moskwie, w najwaniejszej organizacji partyjnej Kamieniew, ktry jak
zwykle mao interesowa si problemami organizacyjnymi, pozostawi inicjatyw Zinowiewowi. Stalin
chciaby na czele organizacji moskiewskiej postawi Kaganowicza, jednak Zinowiew, ktry w owym
czasie by postaci numer jeden, wola, by sekretarzem Komitetu Moskiewskiego zosta jego
czowiek. Zaproponowa na to stanowisko Uganowa. Rozmawiano o tym na spotkaniu trjcy,
w ktrym jak zwykle uczestniczyem jako czwarty.
W 1922 r. pracowa w Leningradzie u Zinowiewa, by jego zaufanym czowiekiem i gdy rozwaano
nominacj na stanowisko pierwszego sekretarza guberni nigorodzkiej, Zinowiew przeforsowa
kandydatur Uganowa. Byy to pocztki trjcy", Stalin jeszcze nie zawsze zabiera gos i musia si
na t nominacj zgodzi. Jednak zaraz potem obrbk Uganowa zaj si Mootow. Latem 1924 r.
przyszedem po co do Stalina i nie zastawszy go w gabinecie uznaem, e musi by w nastpnym
gabinecie, przejciowym (pokj narad midzy gabinetami Stalina i Mootowa). Otwieram drzwi
i wchodz. Widz Stalina, Mootowa i Uganowa. Ujrzawszy mnie Uganow zblad i wyglda na
skrajnie przeraonego. Stalin uspokaja go: To towarzysz Baanow, sekretarz Biura Politycznego; nie
bj si, nie mamy przed nim tajemnie, wie o wszystkim. Uganow z trudem si opanowa.
Od razu domyliem si, o co chodzi. Dzieli wczeniej, na zebraniu trjcy Zinowiew zaproponowa, by
na stanowisku kierownika moskiewskiej organizacji posadzi Uganowa. Stalin sprzeciwi si: czy
Uganow jest dostatecznie silny, by kierowa najwaniejsz, stoeczn organizacj? Zinowiew nalega,
Stalin udawa, e jest przeciw i e godzi si wbrew swej woli, bardzo niechtnie. W rzeczywistoci
jednak Uganow poddany zosta mootowowskiej obrbce wstpnej i teraz wanie midzy nim a
Stalinem zosta zawarty tajny pakt przeciwko Zinowiewowi.
Przestrzegajc postanowie tego paktu Uganow niemal przez ptora roku prowadzi podwjn gr,
zapewniajc Zinowiewa i Kamieniewa o swym oddaniu, a w drugiej poowie 1925 r. take o swej
wrogoci wobec Stalina. W rzeczywistoci przez cay ten czas przygotowywa i dobiera odpowiedni
kadr, by na moskiewskiej przedzjazdowej konferencji partyjnej 5 grudnia 1925 r. nieoczekiwanie,
wraz z ca partyjn gr Moskwy przej na stron Stalina. By to cios ostateczny - klska Zinowiewa
zostaa przesdzona.
Wiadomo, co dziao sie na tym, XIV zjedzie, ktry trwa a do koca grudnia. Stalin wygosi referat
sprawozdawczy, nudny i bezbarwny. Delegacja leningradzka zadaa koreferatu Zinowiewa. Zosta
on wygoszony, ale niczego ju nie zmieni. Za Stalinem posusznie gosowa cay zjazd, na Zinowiewa
jedynie organizacja leningradzka. Referat Kamieniewa O kolejnych problemach rozwoju gospodarki
zosta zdjty z porzdku obrad zjazdu. Po stronie opozycji opowiedzieli si (oprcz Zinowiewa):
Kamieniew, Sokolnikow, Jewdokimow i Laszewicz (Jewdokimow zostanie rozstrzelany w 1936 r.,
Laszewicz skoczy samobjstwem w 1928 r.)
Jednake i spord delegacji leningradzkiej wiele osb zmienio front i przeszo na stron zwycizcy.
Znaleli si wrd nich: Szwernik - sekretarz Komitetu Leningradzkiego, Moskwin - zastpca
sekretarza Pnocno-Zachodniego Biura KC, Komarow - przewodniczcy Leningradzkiego
Gubernialnego Komitetu Wykonawczego.
Trocki na zjedzie milcza i ze zoliw satysfakcj patrzy na klsk swego gwnego wroga -
Zinowiewa. Po czterech miesicach, w kwietniu 1926 r. Zinowiew i Kamieniew zostaj wybrani
czonkami KC. Oczywicie, na pierwszym pozjazdowym plenum KC w styczniu 1926 r. wycignite
zostay wszystkie wnioski organizacyjne": Kamieniewa odsunito od kierowania gospodark
narodowa, zdjto ze stanowiska przewodniczcego Rady Pracy i Obrony, a take ze stanowiska
wiceprezesa Rady Ministrw ZSRR, z funkcji czonka Biura Politycznego przeniesiono go na funkcj
zastpcy czonka. Przewodniczcym RPiO mianowano Rykowa. Skad Biura Politycznego zosta
poszerzony: Mootow i Kalinin, zastpcy czonkw, przechodz na funkcje czonkw; Woroszyow od
razu zostaje czonkiem. Trocki i Zinowiew jeszcze pozostaj w Biurze Politycznym. Zastpcami
czonkw Biura Politycznego, prcz Kamieniewa i Dzieryskiego (ktry i poprzednio by zastpc),
zostaj: Rudzutak, Uganow (w nagrod, za akcj) i Pietrowski (formalnie najwyszy przedstawiciel
wadzy radzieckiej na Ukrainie). Stalin zostaje ponownie wybrany sekretarzem generalnym, Mootow
- drugim sekretarzem, Uganow - trzecim, Stanisaw Kosior - czwartym. W Leningradzie Stalin osadza
Kirowa, dotychczasowego sekretarza KC Azerbejdanu.
Kolejny, 1926 rok wypeniony jest stopniowym przemiaem nowej opozycji. Cay wiat zrozumia, e
w komunistycznej Rosji i w wiatowym komunizmie nastpia zmiana kierownictwa. Mao kto jednak
widzi i rozumie, e nastpi prawdziwy zamach stanu i e kierowanie Rosj i komunizmem przejy
nowe krgi i warstwy. Ta sprawa wymaga wyjanienia.
W Rosji przedrewolucyjnej ydzi, ograniczeni w swych prawach, w wikszoci byli nastawieni
opozycyjnie i wanie spord modziey ydowskiej rekrutoway si w powanym stopniu kadry
rewolucyjnych partii i rewolucyjnych organizacji. Take we wadzach tych partii ydzi odgrywali
zawsze du rol. Partia bolszewicka nie bya tu wyjtkiem i w bolszewickim Komitecie Centralnym
okoo poow czonkw stanowili ydzi.
Po rewolucji do szybko doszo do sytuacji, e w rkach taj grupy ydw w KC znalazy si wszystkie
waniejsze orodki wadzy, wpyna na to zapewne wielowiekowa tradycja ydowskiej diaspory,
nakazujca trzyma si razem i wzajemnie popiera. Wrd rosyjskich czonkw KC takich nawykw
nie byo. W kadym razie wszystkie waniejsze stanowiska we wadzach obsadzone byy przez kilku
ydw. Trocki - przywdca Armii Czerwonej i drugi lider polityczny po Leninie; Swierdow - formalnie
gowa pastwa radzieckiego, do swej mierci prawa rka i najbliszy wsppracownik Lenina;
Zinowiew - najwyszy funkcjonariusz Kominternu i praktycznie wszechmocny namiestnik drugiej
stolicy, Petersburga; Kamieniew - pierwszy zastpca Lenina w Radzie Ministrw, faktyczny kierownik
gospodarki, a ponadto namiestnik pierwszej stolicy. Moskwy. ydzi wic, stanowic w przyblieniu
poow Komitetu Centralnego, mieli w nim o wiele wicej wadzy i wpyww ni nie-ydzi.
Stan ten trwa od 1917 do 1925 r. Na XIV zjedzie w kocu grudnia 1925 r. Stalin nie tylko odsun od
wadz centralnych ydowskich liderw partii, uczyni take istotny krok w kierunku zupenego
odsunicia od wadz centralnych caej ydowskiej czci kierownictwa partyjnego. Jednake odsunici
od kierowniczego centrum Trocki, Zinowiew i Kamieniew na tym zjedzie zostali mimo wszystko
wybrani do Komitetu Centralnego. Na nastpnym zjedzie (w 1927 r.) zostan ju wydaleni z partii, a
ydzi wybrani do KC bd ju rzadkoci. ydowska cz gry partyjnej nigdy ju nie wrcia do
wadz. Wyjtek stanowili Kaganowicz i Mechlis, ktrzy deklarowali wszem i wobec, e nie uwaaj si
za ydw. W latach trzydziestych Stalin wprowadza niekiedy na stanowiska zastpcw czonkw KC
najbardziej posusznych i oddanych mu ydw, jak np. Jagod, ale ci te pniej trafiali pod cian. W
ostatnich dziesicioleciach aden yd nie wszed do KC, a od mierci Mechlisa (1953 r.) i usunicia
Kaganowicza (1957 r.) nie ma w KC ani jednego yda (zdaje si, e dzi na 400 czonkw i zastpcw
jest jeden zastpca czonka - Dymszyc).
W istocie rzeczy Stalin dokona przewrotu, usuwajc raz na zawsze z kierownictwa partyjnego
dominujc poprzednio grup ydw.
Byo to jednak przeprowadzone ostronie i nie sprawiao wraenia, e cios zadano wanie ydom.
Bowiem po pierwsze, nie wygldao to na nacjonalistyczn reakcj rosyjsk, choby dlatego, e
wadza przechodzia w rce Gruzina; po drugie, zawsze wyranie podkrelano, e walka prowadzona
jest z opozycj i e rzecz caa sprowadza si do rnic ideologicznych; Zinowiewa, Kamieniewa i ich
zwolennikw usunito jakoby z tego powodu, i mieli inny punkt widzenia na moliwo budowania
socjalizmu w jednym kraju.
Pozory zostay wic zachowane, a w przyszoci wzbogacono je o dodatkowe elementy. Po
wyrzuceniu ydw z Komitetu Centralnego Stalin nie kontynuowa tej czystki w niszych instancjach
i w cigu kilku najbliszych lat ydzi zajmowali jeszcze szereg mniej odpowiedzialnych stanowisk -
wiceministrw, czonkw kolegiw ministerialnych, czonkw KC. Kiedy za w drugiej poowie lat
trzydziestych zaczy si masowe rozstrzeliwania kadr partyjnych, rozstrzelano rwnie wielu ydw,
co nie-ydw.
Obserwujc to wszystko mona byo mniema, e w procesie zwykej walki o wadz Stalin rozprawi
sie z konkurentami? fakt, e byli oni ydami, to sprawa przypadku.
Nie mog zgodzi si z tym punktem widzenia.
Po pierwsze dlatego, e Stalin by antysemit. Gdy trzeba byo, ukrywa to starannie i tylko
w nielicznych przypadkach traci panowanie na sob, jak na przykad w historii z Fajwiowiczem (o
czyni pisaem wczeniej). Od lat 1931-1932 Stalin mia te powane powody polityczne, by to ukrywa
- w Niemczech dochodzi do wadzy jawny antysemita, Hitler; przewidujc moliwo konfliktu z nim
Stalin nie chcia wzbudza przeciwko sobie wrogoci w wiecie ydowskim.
Gra ta okazaa si nader poyteczna, i to zarwno przed wojn, jak i po wojnie. Przestaa by
potrzebna dopiero w latach 1948-1950; wwczas Stalin pchn parti w kierunku niemal jawnego
antysemityzmu, a w latach 1952-1953 obmyla plan cakowitej likwidacji ydw w Rosji. Jedynie jego
nieoczekiwana mier uratowaa rosyjskich ydw przed eksterminacj. Jego antysemityzm
potwierdzia take Swietana (wystarczy przypomnie, e posa do agru yda, ktry si do niej
zaleca i e cakowicie wobec niej zobojtnia, gdy wysza za m za innego yda). Powszechnie znana
jest te historia ydowskiego spisku biaych fartuchw.
Po wtre dlatego, e przygldajc si przygotowaniom do przewrotu na XIV zjedzie, znajdowaem sie
w szczeglnej sytuacji - mogem obserwowa, w jak specyficzny sposb Stalin prowadzi sw kreci
dziaalno.
Skad partii z 1917 r. bardzo si zmieni i nadal cigle sie zmienia. W 1917 r. ydzi stanowili w partii
stosunkowo liczn grup, ktra odzwierciedlaa spoeczny przekrj rosyjskiego ydowstwa. Byli w niej
rzemielnicy, kupcy, inteligenci, ale nie byo prawie wcale robotnikw, w ogle nie byo chopw. Od
1917 r. zaczyna si liczebny wzrost partii, przycigajcej ku sobie na du skale przede wszystkim
robotnikw, a pniej i chopw. W tej masie z czasem zacza gin ydowska cz partii.
Jednoczenie nadal zachowywaa kierownicze funkcje, sprawiajc wraenie wskiej uprzywilejowanej
kasty. Z tego powodu narastao w partii niezadowolenie, a Stalin potrafi na tym niezadowoleniu gra
w umiejtny sposb. Gdy grupa ydowska podzielia si na walczce ze sob grupy Trockiego i
Zinowiewa, Stalin zyska warunki do kamuflau; dobiera na odpowiednie stanowiska w aparacie
partyjnym niezadowolonych, odsunitych" przez kierownicz grup ydowsk, aczkolwiek stwarza
przy tym pozory, e wysuwa si jawnych antytrockistw (a przy okazji po trosze antysemitw).
Uwanie obserwowaem, kogo w tych latach Stalin i Mootow dobierali na stanowiska sekretarzy
organizacji gubernialnych i obwodowych; byli to przecie przyszli czonkowie KC, a moe nawet
czonkowie Biura Politycznego. Wszyscy oni marzyli o usuniciu znajdujcych si u wadzy ydw
i zajciu ich miejsca. Szybko wypracowana zostaa stosowna frazeologia: stalinowskie centrum
nadawao partii now lini - autentyczni ludzie partii to ci, ktrzy wywodz si spord robotnikw
i chopw, partia powinna sta si bardziej robotnicza; zasadniczym kryterium przyjmowania do partii
i awansowania w niej powinno by pochodzenie spoeczne, t zasad zawarto take w statucie. Rzecz
oczywista, e ydowscy liderzy, wywodzcy si z inteligencji, kupiectwa i rzemielnikw, byli ju
traktowani tylko jako swego rodzaju przygodni sprzymierzecy. Trening i przygotowania do
definitywnej akcji przeprowadzono w trakcie niszczenia klanu trockistowskiego. Pod koniec 1925 r.
odpowiednia kadra bya ju na swoim miejscu i mona byo przystpi do uderzenia w drug grup
ydowskiej gry - w grup Zinowiewa i Kamieniewa.
Wszyscy co znaczniejsi pracownicy aparatu partyjnego, ktrzy uczestniczyli w tej rozprawie,
z radoci zajli zwolnione stanowiska.
Przewrt przeprowadzono pomylnie, a kamufla utrzymywano do lat 1947-1948. Dopiero wwczas
zaczto odkrywa karty - najpierw ostronie, poprzez kampani przeciw syjonistom, a potem
kosmopolitom, a do wprowadzenia do dowodu osobistego wpisu narodowoci: judejska, by
w sposb definitywny postawi ydw w szczeglnej roli wrogw wewntrznych.
Rzecz charakterystyczna, e wiatowa diaspora ydowska do samej wojny nie dostrzegaa
antyydowskiej linii Stalina. Nieostrony antysemita Hitler rba prosto z mostu, ostrony antysemita
Stalin wszystko ukrywa. I a do spisku biaych fartuchw wiatowa opinia ydowska po prostu nie
wierzya, e wadza komunistyczna moe by antysemicka; zreszt i w spisek przypisano osobicie
Stalinowi. Trzeba byo jeszcze wielu lat, by zrozumiano wreszcie sedno polityki nastpcw Stalina,
ktrzy nie widzieli adnych powodw, by zmienia stalinowsk lini.
Spor cz sowieckich i antysowieckich dowcipw wymyla Radek. Mogem ich sucha wprost od
niego, rzec mona, z pierwszej rki. Dowcipy Radka byy yw reakcj na wydarzenia dnia. Oto dwa
typowe dla Radka dowcipy na temat udziau ydw w najwyszym kierownictwie.
Pierwszy dowcip: Dwch ydw w Moskwie czyta gazet. Jeden z nich mwi do drugiego: Abramie
Osipowiczu, ministrem finansw mianowali jakiego Briuchanowa. Jak on si naprawd nazywa?
Abram Osipowicz odpowiada: To wanie jest jego prawdziwe nazwisko - Briuchanow. - Jak to -
wykrzykuje pierwszy. - Prawdziwe nazwisko Briuchanow? To on jest Rosjanin? - Ale tak, Rosjanin. -
No, prosz - mwi pierwszy - ci Rosjanie to taki zdumiewajcy nard; wszdzie wlez.
Gdy Stalin usun Trockiego i Zinowiewa z Biura Politycznego, Radek spotkawszy si ze mn pyta:
Towarzyszu Baanow, jaka jest rnica midzy Stalinem a Mojeszem? Nie wiecie? Ogromna: Mojesz
wyprowadzi ydw z Egiptu, a Stalin z Biura Politycznego.
Wyglda to by moe na paradoks, lecz do istniejcych dotd rodzajw antysemityzmu (religijnego
i rasistowskiego) doszed nowy - antysemityzm marksistowski. Mona rokowa mu du przyszo.
GPU - ISTOTA WADZY
GPU. Dzieryski. Kolegium GPU. Jagoda. Wanda Zwedre. Anna Gieorgijewna. Co mam robi?
Ewolucja wadzy. Istota wadzy.
GPU... Ile rosyjskie serce odnajduje w tym sowie...
W roku, w ktrym wstpowaem do partii komunistycznej (1919), w moim rodzinnym miecie wadza
naleaa ju do bolszewikw. W kwietniu, w Wielkanoc codzienna gazeta komunistyczna ukazaa si z
ogromnym tytuem: Chrystus zmartwychwsta. Redaktorem dziennika by komunista Sonin.
Prawdziwe jego nazwisko brzmiao Krymerman. By to miejscowy yd, mody i dobroduszny. Ten
przykad tolerancji religijnej, wrcz yczliwoci, bardzo mi sie spodoba i zapisaem go komunistom na
plus. Gdy po kilku miesicach w miecie zjawili sie czekici i zaczy si rozstrzeliwania, byem
wstrznity; na wasny uytek dokonaem wtedy podziau komunistw na przyzwoitych,
ideowych", pragncych zbudowania jakiego ludzkiego spoeczestwa, oraz innych -
reprezentujcych zo, nienawi i okruciestwo, mordercw i sadystw. Jakby decydowali
0 wszystkim ludzie, a nie system.
W czasie mego pniejszego pobytu na Ukrainie poznaem wiele przykadw krwawego terroru
wprowadzonego przez czekistw. Do Moskwy przyjechaem peen wrogich uczu wobec tej instytucji.
Praktycznie jednak nie miaem okazji sie z ni zetkn, pki nie zaczem pracowa w Biurze
Organizacyjnym i w Biurze Politycznym. Tu poznaem najpierw czonkw CKK - acisa i Petersa, ktrzy
jednoczenie penili obowizki czonkw kolegium GPU. Byli to ci sawni acis i Peters, ktrych
sumienia obciay masowe egzekucje na Ukrainie i wszdzie tam, gdzie toczya si wojna domowa;
liczb ich ofiar oceniano na setki tysicy. Sdziem, e spotkam tpych, ponurych mordercw,
fanatykw. Ku memu wielkiemu zdziwieniu obaj ci otysze okazali si absolutnie przecitnymi
draniami - paszczcy si, przypochlebni, na wyprzdki starajcy si we wszystkim uprzedza yczenia
swych partyjnych mocodawcw. Obawiaem si, e przy spotkaniu z tymi oprawcami nie bd
w stanie znie ich fanatyzmu. Ale to wcale nie byli fanatycy. Byli to urzdnicy do spraw
rozstrzeliwania, bardzo zajci robieniem kariery i dbaniem o stan swego majtku, czujni na kade
skinienie z sekretariatu Stalina. Moja wrogo wobec instytucji przeobrazia si w uczucie wstrtu do
jej szefw.
Sprawa nie wygldaa ju jednak tak prosto w przypadku przewodniczcego GPU - Feliksa
Edmundowicza Dzieryskiego. Stary polski rewolucjonista sta na czele Czeki od chwili jej utworzenia
1formalnie kierowa ni a do mierci, aczkolwiek bra niewielki udzia w jej pracach, poniewa po
mierci Lenina zosta przewodniczcym Rady Najwyszej Gospodarki Narodowej (na miejsce Rykowa,
ktry zosta prezesem Rady Ministrw). Kiedy ujrzaem go po raz pierwszy na posiedzeniu Biura
Politycznego, wprowadzi mnie w bd swym wygldem i sposobem mwienia. Mia
powierzchowno Donkiszota, sposb mwienia czowieka zdecydowanego i ideowego. Zdumiaa
mnie jego wojskowa bluza z atami na okciach. Byo rzecz oczywist, e czowiek ten nie
wykorzystuje swego stanowiska i pozycji dla jakich korzyci osobistych. Pocztkowo szokowa mnie
zapa, jaki przejawia w trakcie wystpie; odnosio si wraenie, e bardzo bierze sobie do serca
problemy ycia partii i pastwa. Zapa ten kontrastowa z cynicznym chodem innych czonkw Biura
Politycznego Pniej jednak musiaem zmieni nieco swj sd o Dzieryskim.
W owym czasie w partii panowaa wolno, jakiej nie byo w kraju. Kady czonek partii mia
moliwo broni swego punktu widzenia. Rwnie swobodnie omawiano wszystkie problemy w
Biurze Politycznym. Nie tylko opozycjonici, jak Trocki i Piatakow, bez skrpowania ostro
przeciwstawiali si opinii wikszoci, ale nawet wrd owej wikszoci omawianie kadego problemu
dotyczcego ideologii czy praktyki nie odbywao si bez sporw. Ile to razy Sokolnikow, ktry
wanie przeprowadza reform pienidza, przeciwstawia si decyzjom Biura Politycznego
w kwestiach gospodarczych: Rozwalacie mi moj reform; jeli podejmiecie t decyzj, to zwolnijcie
mnie ze stanowiska ministra finansw. W sprawach polityki zagranicznej i handlu zagranicznego
Krasin, byy komisarz ludowy d/s handlu zagranicznego, wprost oskara czonkw Biura Politycznego
0 ignorancje w sprawach o ktrych si wypowiadaj, i robi dla nich co w rodzaju wykadu.
Prdko spostrzegem, e Dzieryski zawsze by po stronie tych ktrzy mieli wadz, a jeli z zapaem
przy czym obstawa, to tylko przy tym, co popieraa wikszo. Jego zapalczywo jednak czonkowie
Biura Politycznego traktowali jako co udawanego, a tym samym nieprzyzwoitego. Podczas jego
penych aru wystpie czonkowie Biura rozgldali si dokoa, przegldali papiery, panowaa
atmosfera zaenowania. Pewnego razu Kamieniew, ktry przewodniczy obradom sucho powiedzia:
Feliksie, nie jeste na mityngu, lecz na posiedzeniu Biura Politycznego. I o dziwo! Feliks nawet nie
prbuje usprawiedliwia swej arliwoci (np. co w rodzaju: Bardzo bior sobie do serca sprawy partii
1rewolucji), ale w jednej sekundzie przechodzi od penego emocji patosu do tonu prostego,
prozaicznego i spokojnego. Gdy na zebraniu trjcy wspomniano o Dzieryskim, Zinowiew
powiedzia: Ma oczywicie angin pectoris, ale zanadto naduywa jej dla efektu. Naley doda, e gdy
Stalin dokona swego przewrotu, Dzieryski zacz broni stalinowskich pozycji z takim samym
zapaem, z jakim popiera Zinowiewa i Kamieniewa (gdy byli jeszcze u wadzy).
Podsumowujc moje obserwacje chcc nie chcc musiaem doj do nastpujcego wniosku:
Dzieryski nigdy ani na jot nie wychyli si poza lini wikszoci (a mona by przecie od czasu do
czasu mie swoje zdanie), bo tak wygodniej; czy nie ma racji Zinowiew mwic, e gdy Dzieryski tak
gorco, tracc oddech, broni ortodoksyjnej linii, to wykorzystuje zewntrzne efekty swej anginy
pectoris?
Ocena ta bya mi do przykra. By rok 1923, jeszcze byem komunist i w moim przekonaniu kto, jak
kto, ale czowiek stojcy na czele GPU powinien chodzi w aureoli szczeroci i uczciwoci. W kadym
razie jedno nie ulegao wtpliwoci: nigdy nie robi niczego dla osobistych korzyci - pod tym
wzgldem by czowiekiem w peni przyzwoitym. Prawdopodobnie dlatego wanie Biuro Polityczne
trzymao go formalnie na czele GPU, by nie pozwala podwadnym ze swego resortu zbytnio si
rozzuchwala. Pracownicy GPU, ktre byo panem ycia i mierci dla caej bezpartyjnej ludnoci,
pokus mieli bez liku. Nie sdz, by Dzieryski rzeczywicie wywizywa si z tej roli; z praktyczn
dziaalnoci resortu niewiele mia wsplnego, a Biuro Polityczne wolao wierzy, e wszystko toczy
si zgodnie z zaoeniami, ni zna prawd.
Pierwszy zastpca Dzieryskiego (take Polak), Mienyski, czowiek cierpicy na dziwn chorob
rdzenia krgowego, esteta, spdza swe ycie lec na otomanie i w gruncie rzeczy rwnie tylko
w niewielkim stopniu kierowa prac GPU. Wyszo wic na to, e faktycznym kierownikiem GPU by
drugi zastpca przewodniczcego - Jagoda.
Ze szczerych rozmw podczas zebra trjcy wkrtce poznaem pogldy partyjnych liderw; trzymajc
ca ludno w garci za pomoc polityki terroru, GPU mogo zagarn zbyt du wadz. Dlatego te
trjca na czele GPU wiadomie trzymaa Dzieryskiego i Mienyskiego jako jego formalnych
zwierzchnikw, a prowadzenie wszystkich spraw praktycznych zlecaa Jagodzie - osobnikowi mao
powaanemu, nie majcemu w partii, adnego znaczenie i wiadomemu swej penej zalenoci od
aparatu partyjnego. Byo rzecz konieczn, by GPU zawsze i we wszystkim byo podporzdkowane
partii i nie zgaszao adnych roszcze do wadzy.
Ta koncepcja liderw partii realizowana bya bez trudu. GPU nie wyamywao si spod wpyww
aparatu. Troszczcy si wycznie o relacje midzy GPU a parti przywdcy mieli jednak cakowicie
obojtny stosunek do ludnoci bezpartyjnej i faktycznie oddali ca t ogromn mas ludzi na ask
i nieask GPU. Interesowaa ich tylko wadza i byli zajci walk o wadz wewntrz partii. Od ludnoci
parti bardzo sprawnie osaniao GPU, uniemoliwiajc prowadzenie jakiejkolwiek dziaalnoci
politycznej, a tym samym likwidujc najmniejsze nawet zagroenie dla wadzy partii. Kierownictwo
partyjne mogo spa spokojnie - byo mao zainteresowane faktem, e na spoeczestwie coraz
mocniej zaciskaj si stalowe kleszcze gigantycznego aparatu policji politycznej, ktremu dyktatorski
ustrj komunistyczny stwarza nieograniczone moliwoci.
Po raz pierwszy ujrzaem i usyszaem Jagod na posiedzeniu komisji KC, na ktrym peniem funkcj
sekretarza; Jagoda by jednym z zaproszonych na posiedzenie. Czonkowie komisji nie zebrali si
jeszcze w komplecie, ci, ktrzy ju przybyli, prowadzili ze sob rozmowy. Jagoda rozmawia z
Bubnowem, bdcym w owym czasie kierownikiem Wydziau Propagandy KC. Jagoda przechwala si
sukcesami w rozwijaniu sieci informacyjnej GPU, ktra w coraz wikszym stopniu ogarniaa cay kraj.
Bubnow odpowiedzia, e podstawow baz tej sieci stanowi przecie wszyscy bez wyjtku
czonkowie partii, ktrzy zawsze powinni by i s informatorami GPU; co si za tyczy bezpartyjnych,
to GPU wybiera oczywicie elementy najblisze wadzy radzieckiej i najbardziej jej oddane. Wcale nie
- oponowa Jagoda - moemy zrobi tajnego informatora z kogo tylko zechcemy, w szczeglnoci
z ludzi najbardziej wrogich wobec wadzy radzieckiej. - W jaki sposb? - zainteresowa si Bubnow. -
Bardzo prosto - tumaczy Jagoda. - Kto ma ochot umiera z godu? Jeli GPU bierze czowieka
w obroty z zamiarem uczynienia z niego swego informatora, to jak by si nie opiera, prdzej czy
pniej wpadnie w nasze rce; zwolnimy z pracy, a do innej go nie przyjm bez tajnej zgody naszych
organw. I jeli czowiek ma rodzin, on i dzieci, szybko musi skapitulowa.
Jagoda zrobi na mnie odraajce wraenie. Stary czekista Ksenofontow, niegdy czonek kolegium
WCzK, obecnie kierownik Wydziau Administracyjnego KC, wykonujcy wszystkie ciemne polecenia
Kannera, oraz acis i Peters a takie bezczelny i rozpustny sekretarz kolegium GPU, Grisza Bieleki -
dopeniali obrazu: kolegium GPU byo band zwykych szubrawcw, dla zachowania pozorw
firmowan przez Dzieryskiego.
Akurat w tym czasie przyjecha do Moskwy, by si ze mn zobaczy, mj znajomy, pomocnik
naczelnika stacji kolejowej na Podolu. By to wspaniay, nadzwyczaj przyzwoity czowiek. By onaty
z moj dalek kuzynk, zna mnie jeszcze jako gimnazjalist i nie zwaajc na mj wysoki urzd mwi
mi ty (ja zwracaem si do wci per wy). By bardzo przybity i przyjecha do mnie z prob o rad
i pomoc. Miejscowe, kolejowe organy GPU day od niego, by przystpi do nich jako tajny
wsppracownik, czyli by szpiegowa i donosi na swych kolegw. Uznali go wida za atw zdobycz -
by obarczony rodzin, a przy tym charakter mia saby. Mimo to nie zgodzi si zosta agentem GPU.
Miejscowy czekista odkry karty: wyrzucimy z pracy, powiecie kolei pa" i nigdzie ju was nie przyjm;
gdy rodzina zacznie puchn z godu i tak si zgodzicie.
Przyjecha do mnie: co robi? Na swoje szczcie mia w mojej osobie obroc - wysokiej rangi
aparatczyka. Wziem papier z nadrukiem KC i napisaem na nim notatk do kolejowego czekisty z
daniem, by pozostawi mego krewnego w spokoju. Blankiet KC zrobi swoje i mego krewniaka
wicej nie niepokojono. Epizod ten stanowi dla mnie dobr ilustracj systemu Jagody, zmierzajcego
do ogarnicia caego kraju sieci Informatorw.
Po pewnym czasie zetknem si z Jagod bezporednio na posiedzeniach Rady Gwnej Kultury
Fizycznej. Poniewa byem tam przedstawicielem KC - jak ju pisaem - bez trudu realizowaem w
Radzie lini sprzeczn z pogldami GPU. Jagoda musia znosi klski i upokorzenia. A na dodatek,
majc okrelone zdanie o kolegium GPU, nie ukrywaem swego nieprzyjaznego stosunku do caego
tego towarzystwa. W kolegium GPU wywoao to popoch. Mie wroga w osobie pomocnika Stalina,
ktry poza tym jest jeszcze sekretarzem Biura Politycznego, kolegium GPU uznao za rzecz bardzo
kopotliw. Obmylali, co pocz. W kocu zdecydowali, e najwygodniej bdzie ca t wzajemn
wrogo ujawni i uczyni z niej spraw oficjaln; w ten sposb kady cios, ktry mgbym im zada,
wywoaby podejrzenia. Obawiali si, nie bez racji, e sekretarzujc na posiedzeniach trjcy i Biura
Politycznego, majc stay kontakt z sekretarzami KC i czonkami Biura, mog by dla nich bardzo
niebezpieczny. Postanowili wic wykorzysta te niezwyk podejrzliwo Stalina. W imieniu kolegium
GPU Jagoda napisa list do Stalina. Kolegium GPU uznao za swj obowizek - pisano w licie -
uprzedzi Stalina i Biuro Polityczne, e sekretarz Biura, Baanow, wedug zgodnej opinii kolegium jest
ukrytym kontrrewolucjonist. Nie mog jeszcze, niestety, przedstawi adnych dowodw i opieraj
si wycznie na swej intuicji i dowiadczeniu czekistw, uwaaj jednak, e ich obowizkiem jest
przekazanie tej opinii do wiadomoci KC. List podpisa Jagoda.
Stalin poda mi list: Przeczytajcie. Przeczytaem. Miaem 23 lata. Stalin, ktry uwaa si za
doskonaego znawc ludzi, bacznie mi si przyglda. Jeli list zawiera choby czstk prawdy,
chopak zmiesza si i zacznie si usprawiedliwia. Ja za przeciwnie, umiechnem si i bez sowa
zwrciem list Stalinowi. Co o tym mylicie? - zapyta Stalin. Towarzyszu Stalin - odpowiedziaem
z lekk nutk wyrzutu - przecie znacie Jagod, to to kanalia. - A mimo to - rzek Stalin - czemu to
pisze? - Myl, e z dwch powodw: po pierwsze, chce wzbudzi jakie podejrzenia na mj temat; po
drugie, spieralimy si na posiedzeniach Rady Gwnej Kultury Fizycznej, gdzie jako przedstawiciel KC
realizuj lini partii i doprowadziem do odrzucenia jego szkodliwych pogldw; teraz chce nie tylko
si na mnie zemci, ale czujc, e nie mam dla niego za grosz szacunku i sympatii, pragnie zawczasu
skompromitowa wszystko, co na jego temat mgbym powiedzie wam lub innym czonkom Biura
Politycznego.
Stalin uzna to wyjanienie za cakiem prawdopodobne. Prcz tego, znajc Stalina, ani przez chwile
nie miaem wtpliwoci, e obrt, jaki przyja ta sprawa, bardzo mu odpowiada; sekretarz Biura
Politycznego i kolegium GPU pozostaj w stanie jawnej wrogoci; mona wic mie pewno, e GPU
bdzie uwanie ledzi kady krok sekretarza Biura Politycznego i w razie czego natychmiast
poinformuje Stalina; sekretarz z kolei nie przepuci ze swej strony adnej okazji, by natychmiast
zawiadomi Stalina, jeli tylko zauway co podejrzanego w dziaalnoci kolegium GPU.
Na takiej te zasadzie uoyy si moje stosunki z GPU; od czasu do czasu Jagoda informowa Stalina
0 opinii tej instytucji na mj temat, a Stalin z cakowit obojtnoci przekazywa mi otrzymywane od
nich oceny.
Musz tu doda, e po przeczytaniu pierwszego donosu Jagody byem bardzo zadowolony.
Chodzio o to, e jawna wrogo - pod pewnym wzgldem - gwarantowaa mi bezpieczestwo. GPU
ma ogromne moliwoci zorganizowania nieszczliwego wypadku - wypadku samochodowego,
zabjstwa na tle rabunkowym (z podstawionymi bandytami) itp. Po ujawnieniu wyranie wrogich
stosunkw midzy nami wszystkie te moliwoci odpady - obecnie, gdyby przydarzy mi si jaki
nieszczliwy wypadek, Jagoda zapaciby gow.
Na krtko przed histori z listem GPU przytrafia mi si nastpujca przygoda. W KC zorganizowano
dla pracownikw lektoraty jzykw obcych. Uczestniczyem w lektoratach jzyka angielskiego
1francuskiego. W grupie angielskiej poznaem adniutk, mod otyszk, Wand Zwedre, pracujc
w aparacie KC. W owym czasie byem zupenie wolny. Spodobalimy si sobie z Wand, ale nasz
znajomo potraktowalimy tylko jako mi przygod. Wanda bya on wysokiego funkcjonariusza
GPU. Mieszkaa z mem na ubiance, w domu GPU; znajdoway si tam mieszkania dla czekistw
pracujcych na najbardziej odpowiedzialnych stanowiskach. Wanda bywaa u mnie; pewnego jednak
razu zaprosia mnie do siebie, do mieszkania na ubiance. Byem ciekaw, w jakich warunkach mieszka
czekistowska elita. Przyszedem do Wandy wieczorem, po pracy. Wyjania mi, e m wyjecha
w delegacj, i zaproponowaa bym zosta na noc. Wydao mi sie to niezwykle podejrzane -
nieoczekiwanie" wraca jacy z delegacji m, zastawszy mnie w ku swej ony, mg wadowa we
mnie cay magazynek i caa historia wygldaaby na zwyky dramat zazdroci; m udowodniby bez
trudu, e nie mia pojcia, kim jestem. Pod pretekstem, e musz jeszcze popracowa nad jakimi
pilnymi papierami, odmwiem (podejrzewaem zreszt nie sam Wand, lecz GPU, ktre mogo
wykorzysta nadarzajc si okazj).
Teraz, po licie Jagody, moliwoci nieszczliwego wypadku czy zabjstwa z zazdroci cakowicie
odpady.
Wszystkie nastpne lata mojej pracy przebiegay w warunkach otwartej wrogoci z GPU, o czym
w mniejszym czy wikszym stopniu wiedzieli wszyscy. Stalin przyzwyczai si do tego i nie byy
w stanie wyprowadzi go z rwnowagi nawet takie historie, jak np. ta z Ann Gierogijewn
Chutarow.
W Wyszej Szkole Technicznej miaem przyjaciela, bezpartyjnego studenta Paszk Zimakowa. Polityk
si w ogle nie zajmowa i nie interesowa. Jego matka, Anna Gieorgijewna, po mierci ma
(Zimakowa) wysza powtrnie za m za bardzo bogatego czowieka, Iwana Andriejewicza
Chutarowa, waciciela wielkiej fabryki wkienniczej w Szarapowej Ochocie pod Moskw. W czasie
wojny domowej, ratujc ci przed bolszewikami, uciek na poudnie, stamtd za granic i w 1924
mieszka w Baden pod Wiedniem. ona zostaa z czwrk malutkich dzieci; jako ona kapitalisty"
radzia sobie z wielkim trudem i ya w biedzie.
Paszka Zimakow zawiadamia mnie, e mama bardzo chce si ze mn zobaczy. Przyjedam. Co si
okazuje? W witej swej naiwnoci Anna Gieorgijewna, wziwszy od znajomego lekarza
zawiadczenie oznajmiajce, i ze wzgldu na jej stan zdrowia wskazane byoby leczenie wodami
w uzdrowisku Baden pod Wiedniem, udaa si do wydziau Administracyjnego Rady Miejskiej
i poprosia o wydanie jej paszportu na leczenie za granic. Urzdnik Rady czyta jej podanie: Prosicie
0 paszport na wyjazd z ca czwrk dzieci? - Tak. - Czy obywatelka jest niespena rozumu, czy tylko
udaje nienormaln? - Dlaczego? Chc jecha si leczy. - Dobrze, prosz przyj za miesic.
Paszporty wydaje GPU i podanie idzie tam do sprawdzenia. W GPU ustalaj natychmiast, e burujka
bezczelnie prosi o zezwolenie na ucieczk z kraju do ma, biaogwardzisty, emigranta i kapitalisty.
Gdy po miesicu przychodzi do wydziau Administracyjnego, prosz j, by przesza do jakiego
gabinetu, gdzie trzech czekistw rozpoczyna wielce obiecujce przesuchanie. Od razu wida, e
wiedz o jej mu wszystko, nawet to, e mieszka w Baden. Czekici pytaj: Co wy, kpicie sobie z nas?
Biednej kobiecie przychodzi do gowy zbawcza myl: Ja, widzicie, nie nale do partii i w ogle si nie
znam na polityce; a gdyby porczy za mnie wysokiej rangi czonek partii? - Kt to jest ten wysokiej
rangi czonek partii? - ironicznie pytaj czekici. To sekretarz towarzysza Stalina. Co? Co to za numer?
Czy aby jestecie obywatelko przy zdrowych zmysach? - Ale tak, zapewniam was, on moe za mnie
porczy. Czekici spogldaj po sobie: Dobrze, przyniecie porczenie, wtedy porozmawiamy.
Anna Gierogijewna opowiada mi to wszystko. Jestem oczarowany - tak bezgranicznej naiwnoci nigdy
dotd nie widziaem. A wic - powiadam - prosi pani, abym zarczy, e po miesicznej kuracji wrci
pani wraz z dziemi do ZSRR? - Tak. - A jedzie pani do ma, eby zosta tam z dziemi i do ZSRR nie
wraca? - Tak. - Czarujce. Pan rozumie - mwi Anna Gieorgijewna - ja tu z dziemi przepadn. Jedyny
ratunek to wyjazd do ma. - Dobrze - powiadam - niech pani da to pisemko, podpisz. - A ja - mwi
Anna Gieorgijewna - bd cae ycie modli si za pana do Boga.
Dalej wszystko poszo jak po male. Natychmiast doniesiono Jagodzie o moim porczeniu,
wyobraam sobie, z jak zoliwym zadowoleniem zaciera rce. Od razu wyda paszport i moja Anna
Gieorgijewna wyjechaa z dziemi do Austrii. Oczywicie, gdy po upywie miesica przysano jej
z radzieckiego konsulatu upomnienie, e jej wiza stracia wano i pora wraca, odpowiedziaa, e
zrzeka si radzieckiego obywatelstwa i zostaje za granic na statusie emigranta.
Jagoda tylko na to czeka. Natychmiast wysa do Stalina szczegowy raport o tym, jak Baanow
pomg burujce uciec z granic. Co to znowu za historia - zapyta Stalin, podajc mi donos Jagody.
Widzicie, towarzyszu Stalin, chciaem sprawdzi, jak dalece gupi jest Jagoda, jeli ta burujka
zamierza uciec za granic i Jagoda o tym wie, to czemu wydaje jej paszport i pozwala jej wyjecha? I
przeciwnie - jeli w jej wyjedzie nie ma nic zego, to o co mnie mona oskara? Jagoda zrobi
wszystko, by tylko sprawi mi kopoty, i nie rozumie, w jak gupiej sytuacji sam si stawia. Na tym te
si caa ta historia zakoczya; Stalin nie zwrci na ten epizod najmniejszej uwagi.
Bardzo szybko zrozumiaem, jak wielk wadz ma GPU nad bezpartyjn ludnoci, zdan na jego
ask i nieask. Byo te oczywiste, dlaczego w ustroju komunistycznym czowiek nie moe mie
adnej wolnoci osobistej: wszystko zostao znacjonalizowane, kady, by y i przey, musi pracowa
na pastwowym etacie. Najmniejszy przejaw niezalenej myli, najmniejsze pragnienie wolnoci -
1ju wisi nad czowiekiem groba utraty pracy, a wic i ycia. Wszystko omotane jest gigantyczn
sieci inwigilatorw i szpicli, wszystko o wszystkich wiadome, wszystko tkwi w rkach GPU. A
jednoczenie, zagarniajc wadz i przystpujc do budowy potnego imperium GUAG-u, GPU stara
si jak najmniej informowa wadze partii o swoich poczynaniach. Tworzc obozy - ten potny
system eksterminacji - informuje si parti, i wymylono sprytn metod, by pod paszczykiem walki
z kontrrewolucj dysponowa bezpatn si robocz dla realizacji wielkich budw planu
picioletniego; a poza tym obozy to przecie reedukacja poprzez prac, wic o co moe chodzi?
W zasadzie o nic. Odnosz wraenie, i gra partyjna jest zadowolona, e osona GPU (od ludnoci)
funkcjonuje znakomicie i nie ma najmniejszej ochoty wiedzie, co naprawd dziej si wewntrz
GPU. Wszyscy s bardzo zadowoleni, czytajc oficjalnie szerzone w Prawdzie brednie o stalowym
mieczu rewolucji (GPU), ktry zawsze czujnie stoi na stray zdobyczy rewolucji.
Prbuj niekiedy rozmawia z czonkami Biura Politycznego o poddaniu spoeczestwa cakowitej
i niekontrolowanej wadzy GPU. Temat ten jednak nikogo nie interesuje. Na szczcie prby takich
rozmw przypisuje si powszechnie ju znanej mojej wrogoci do GPU, dlatego nie zwraca si to
przeciwko mnie. Szybko zaczto by mnie podejrzewa: inteligencki miczak, brak prawdziwie
bolszewickiej czujnoci wobec wrogw (a kt nie jest wrogiem?) itp. Dziki dugiemu i staemu
treningowi umysy czonkw partii komunistycznej zwrcone s tylko w jednym, cile okrelonym
kierunku. Nie ten jest bolszewikiem, kto czyta i zrozumia Marksa (kt zreszt jest w stanie strawi
te nudne i beznadziejne bzdury), lecz ten, kto wywiczy si w bezustannym wyszukiwaniu
i przeladowaniu wszelkiego rodzaju wrogw. Dziaalno GPU rozwija si wic i nasila jako co dla
caej partii normalnego - w tym przecie zawiera si Istota komunizmu, by wci chwyta kogo za
gardo; jake mona mie o cokolwiek pretensje do GPU, gdy tak znakomicie sobie radzi z tym
zadaniem? Teraz pojmuj ponad wszelk wtpliwo; nie o to chodzi, e czekici to ajdacy, lecz o to,
e system (czowiek czowiekowi wilkiem) wymaga i dopuszcza, by wanie ajdacy penili takie
funkcje.
Wiele razy ju powtarzaem, e Jagoda to ajdak i przestpca. Prawdziwa rola Jagody w stworzeniu
wszechrosyjskiego GUAG-u jest tak oczywista i znana, e wydawaoby si, i nic nie da si
powiedzie na jego korzy. Tymczasem jednak jeden (jedyny) epizod z jego ycia bardzo mi si
spodoba, epizod, ktry wiadczy o nim dobrze.
Byo to w marcu 1938 r., gdy nadszed wreszcie czas na komedi stalinowskiego sdu" nad Jagod.
W czasie procesu funkcj prokuratora peni humanoidalna z pozoru istota - Wyszyski.
Wyszyski: Powiedzcie, zdrajco i sprzedawczyku Jagoda, czy w czasie waszej nikczemnej, zdradzieckiej
dziaalnoci nigdy nie odczuwalicie choby najmniejszego alu czy skruchy? A teraz, gdy wreszcie
odpowiadacie przed proletariackim sdem za wszystkie wasze pode przestpstwa, czy aujecie
czegokolwiek z tego, co zrobilicie?
Jagoda: Tak, auj, bardzo auj...
Wyszyski:. Uwag, towarzysze sdziowie. Zdrajca i sprzedawczyk Jagoda auje. Czeg to auje
szpieg i przestpca Jagoda?
Jagoda: Bardzo auj... Bardzo auj, e wtedy, kiedy mogem to zrobi, wszystkich was nie
rozstrzelaem.
Naley wyjani, e kto jak to, ale Jagoda, ktry sam organizowa dug serie identycznych procesw,
nie mg mie adnych zudze co do wyniku sdu".
Moja osobista sytuacja jest paradoksalna: GPU mnie nienawidzi, maniakalnie podejrzliwy Stalin nie
zwraca adnej uwagi na donosy GPU, wszystkie sekrety wadzy s mi znane. A tymczasem na serio
rozwaam problem, jak mgbym przyczyni si do obalenia tej wadzy.
Nie mam adnych zudze. Niezalenie od tego, jak daleko by si nie posun ten niewolniczy system,
masy ludowe nie zdoaj obali wadzy; czas barykad i dzid dawno min - wadza ma nie tylko czogi,
ale i ogromn, niezwykle siln policj, a poza tym rzdzcy nie zawahaj si przed niczym, byle
utrzyma sw wadz; to nie Ludwik XVI, ktry nie chcia przelewa krwi poddanych ci przelej, ile
tylko bdzie trzeba.
Zamach mgby nastpi jedynie na grze - w KC. Lecz i to jest prawie niemoliwe. Ludzie, ktrzy
chcieliby zlikwidowa komunizm, musieliby ukrywa swj antykomunizm i zdoby wikszo w KC.
Znam cay skad osobowy bolszewickiej gry; nie widz wrd nich ludzi, ktrzy byliby skonni to
zrobi.
A ja sam? Kaprys historii daje wrogowi komunizmu, w mojej osobie, moliwo poznania wszystkich
jego tajemnic, nawet uczestniczenia we wszystkich posiedzeniach Biura Politycznego i plenach KC.
Mgbym skonstruowa odpowiedni bomb (nawiasem mwic, od czasu do czasu pracuj jeszcze
w Wyszej Szkole Technicznej, w laboratoriach analizy jakociowej i ilociowej; jest tam i kwas
azotowy, i gliceryna) i wnie j w teczce na posiedzenie - nikt nie odway si sprawdza, co niesie
w teczce sekretarz Biura Politycznego. Jest jednak dla mnie rzecz oczywist, e nie miaoby to
najmniejszego sensu - natychmiast zostaoby wybrane inne Biuro Polityczne, inny skad KC. I nie
byliby oni ani lepsi, ani gorsi od dotychczasowych; systemu nie da si zniszczy bomb. Istnienie
rozmaitych frakcji na partyjnych szczytach nie ma dla mnie znaczenia: i tacy jak Trocki, i tacy jak Stalin
tak czy inaczej buduj komunizm.
I wreszcie problem dobrania i zorganizowania wasnej grupy na grze partyjnej; sprawa absolutnie
beznadziejna - co pity czy co dziesity pobiegnie z donosem do Stalina. Poza tym nie mam
moliwoci zrobienia czegokolwiek w tajemnicy - GPU ledzi uwanie kady mj krok w nadziei, e
wreszcie na czym mnie zapie.
C wic mog zrobi? Tylko jedno - nadal ukrywa swe pogldy i kontynuowa bolszewick karier
w nadziei, e zostan nastpc Stalina i wwczas wszystko odwrc. Przyszo pokazaa, e to wcale
nie musiao by fikcj. Malenkow, zajwszy po mnie stanowisko sekretarza Biura Politycznego, tak te
wanie sobie poczyna; mwic dokadnie zrealizowa tylko pierwsz cze mojego programu -
wszed do grona nastpcw Stalina (do mierci Stalina jest drug osob w pastwie jako pierwszy
sekretarz KC i prezes Rady Ministrw) jednak jako godnemu uczniowi Stalina obca mu jest druga
cz mojego planu - odwrcenie wszystkiego po zajciu miejsca Stalina.
T moliwo take odrzucam. Znam Stalina i widz, dokd zmierza. Poczyna sobie jeszcze ostronie,
ale nie mam wtpliwoci, e jest to amoralny i okrutny azjatycki satrapa. Ile to jeszcze przestpstw
zdoa popeni wobec swego kraju? A we wszystkich musiabym bra udzia. Jestem przekonany, e
nie dabym sobie z tym rady. Aby by przy Stalinie i ze Stalinem, trzeba rozwin w sobie silnie
wszystkie cechy bolszewika, nie zna ani moralnoci, ani przyjani, ani adnych ludzkich uczu - trzeba
by wilkiem. I powici na to cae ycie. Nie chc. Ale w takim razie c zostaje mi do roboty w tym
kraju? By trybikiem machiny i pomaga jej si krci? Te nie chc.
Pozostaje jedno wyjcie: ucieczka za granic. By moe tam znajd moliwoci walki z tym
socjalizmem o wilczym pysku. Nie jest to jednak takie proste.
Najpierw naleaoby odej z Biura Politycznego; z sekretariatu Stalina i z KC. Podejmuj t decyzj ze
zdecydowaniem. Gdy prosz Stalina o zgod na moje odejcie, odmawia. I wcale nie o to chodzi, e
jestem niezastpiony - dla Stalina nie ma ludzi niezastpionych czy nawet bardzo potrzebnych; idzie
0 to, e znam wszystkie jego tajemnice. Jeli odejd, trzeba bdzie wprowadzi w nie nowego
czowieka; i na to wanie nie ma ochoty.
W znalezieniu sposobu odejcia pomaga mi Towstucha; jest bardzo rad, e zamierzam odej. Chce
mie w swych rekach cay sekretariat Stalina, ale pki jestem sekretarzem Biura Politycznego, do
mnie nale najwaniejsze funkcje, take nadzr nad aparatem i kancelari Biura Politycznego.
Towstucha dobrze zdaje sobie spraw, jak bardzo go urzdza moje odejcie. Nie potrafi co prawda
zastpi mnie na posiedzeniach Biura, niemniej po moim odejciu podporzdkowaby sobie jego
kancelari, a funkcje sekretarza zostayby tak zreorganizowane, e to wanie on staby si panem
caego aparatu. Odbywa si to w sposb nastpujcy. Gdy wyjedam na letni urlop, zastpuje mnie
sekretarz Biura Organizacyjnego, Timochin. Na stanowisko tymczasowego sekretarza Biura
Organizacyjnego przechodzi Malenkow. Zawdzicza to swej mdrej onie, Lerze Goubcewej
(pracujcej w Wydziale Organizacyjnym), ktra do tego celu wykorzystuje sw znajomo z
Hermanem Tichomirnowem (drugim sekretarzem Mootowa - pisaem ju o nim na pocztku ksiki).
Towstucha, po sprawdzeniu Malenkowa, decyduje si wzi go do Biura Politycznego. Malenkow
zostaje mianowany protokolarnym sekretarzem Biura Politycznego - tylko do sekretarzowania na
posiedzeniach; do pomocy przydzielono mu stenografistk. Jego funkcje s ograniczone - i on sam,
1cay aparat podporzdkowane s Towstusze. Kontrola wykonywania postanowie Biura
Politycznego, nazbyt zwizana z moj osob, zostaje zawieszona. Do stalinowskich tajemnic
Malenkow nie ma na razie dostpu i dugo jeszcze mie nie bdzie; Stalina cakowicie to urzdza i ta
zamiana nie budzi jego zastrzee.
Znalazszy si w Biurze Politycznym, pozostajc cay czas w kontakcie z jego czonkami, krcc sie
wci w zasigu wzroku Stalina, Malenkow robi powoln, ale pewn karier. Jest zreszt oddanym i
stuprocentowym stalinowcem, w 1934 r. zostaje pomocnikiem Stalina, w 1939 r. - sekretarzem KC, w
1947 r. - zastpc czonka Biura Politycznego, w 1948 r. - czonkiem Biura Politycznego, a w ostatnich
latach przed mierci Stalina jako pierwszy sekretarz KC i prezes Rady Ministrw jest ju jego
pierwszym zastpc, czyli formalnie rzecz biorc - drugim czowiekiem w kraju i nastpc Stalina. Co
prawda, po mierci Stalina z sukcesji nic nie wyszo - Biuro Polityczne nie uznao w nim nastpcy;
pozosta jedynie prezesem Rady Ministrw. W trzy lata pniej, w 1956 r., przy prbie obalenia
Chruszczowa straci wadz i wyldowa jako dyrektor jakiej prowincjonalnej elektrowni.
Po odejciu z Biura Politycznego cigle pozostaj w skadzie sekretariatu Stalina, starajc si jak
najmniej w nim pracowa i robi wraenie, e moja podstawowa praca jest teraz zwizana z
Ministerstwem Finansw. Jednak do koca 1925 r. cigle jeszcze jestem sekretarzem kilku komisji KC,
gwnie komisji staych. Dugo mnie z nich nie zwalniaj - od sekretarza w tych komisjach wymaga si
gruntownej znajomoci caej poprzedniej dziaalnoci. Dopiero w 1926 r. bd mg powiedzie, e
definitywnie odszedem z KC. W sprawie mego odejcia Stalin pozostaje cakowicie obojtny.
Zabawne, e na dobr spraw nikt nie wie, czy jestem jeszcze w sekretariacie Stalina, czy nie,
odszedem, czy nie odszedem, a jeli odszedem, to czy na dobre, czy wrc, z powrotem (bywao tak
z innymi; na przykad Towstucha - niby odszed do Instytutu Lenina, a tu ni z tego, ni z owego znowu
pojawia si w sekretariacie Stalina, i to z pozycj silniejsz ni przedtem). Ale ja wiem dobrze, e
odszedem definitywnie, a co wicej, zamierzam w ogle opuci kraj.
Teraz na wszystko patrz oczami wewntrznego emigranta. Robi podsumowanie.
Znaem wielu ludzi z bolszewickiej gry, wrd nich ludzi utalentowanych i zdolnych, niemao te
uczciwych i przyzwoitych. To ostatnie stwierdzam ze zdumieniem. Nie mam adnych zudze co do
ich przyszoci - na pewno jest nie do pozazdroszczenia; z natury rzeczy nie pasuj do tego systemu
(co prawda, los wszystkich innych te nie bdzie lepszy). Podobnie jak ja wcignici zostali w tryby tej
ogromnej machiny przez pomyk, tyle e ja mam ju oczy otwarte i widz to, czego niemal nikt z nich
nie widzi, a co nieuchronnie przyczyni si do dalszego rozwoju zastosowa doktryny.
Jak oceniam kierunki rozwoju wadzy i jej aparatu?
Wchodz tu w gr dwa rne zagadnienia. Po pierwsze, mechanizm wadzy to wadza rzeczywista, nie
za to, co ze wzgldw taktycznych si za ni uwaa. Zamachu dokonaa leninowska grupa
zawodowych rewolucjonistw. Gdy przechwycili wadz i wzili na siebie kierowanie krajem, gdy
wszystko ju zagarnli i znacjonalizowali, musieli stworzy ogromny aparat kierowniczy, czyli znacznie
rozbudowa kadry partyjny. Drzwi do partii zostay szeroko otwarte, dziki intensywnej propagandzie
mona byo przycign i zdoby mas ludzi. Pod wzgldem politycznym kraj by dziewiczy. Ju
pierwsze zdania partyjnych agitatorw i propagandzistw rzucone do tych prostych ludzi, ktrych
nigdy nie Interesowaa polityka, wydaj si odkryciem, otwierajcym nagle oczy na to, co
najwaniejsze. Wszelka propaganda goszca inne treci jest zakazana i przeladowana jako
kontrrewolucyjna. Partia ronie szybko dziki napywowi nowych wiernych, ludzi politycznie
niedowiadczonych. Zapeniaj nimi wszystkie instytucje reprezentujce wadz - cywiln, wojskow,
gospodarcz, zwizkow itd. W centrum, na czele licznych resortw i organizacji stoj czonkowie
grupy leninowskiej. Formalnie rzdz poprzez instytucje, oficjalnie reprezentujce wadz Rad -
komisariaty ludowe, komitety wykonawcze, ich wydziay i odgazienia. Jest ich wiele, a centrum
musi ogarn nie tylko ca ich gam, lecz take i to wszystko, co si w nich nie mieci: kominterny
i midzynarodwki zwizkowe, wojsko, pras, zwizki zawodowe, aparat propagandy, gospodark
itd. Jest to moliwe tylko poprzez Komitet Centralny partii, w skad ktrego wchodz ci wszyscy
najwaniejsi. Ale Komitet Centralny jest przyciki i nieruchawy, potrzebna jest niewielka grupa
kierownicza; powouje si zatem Biuro Polityczne. Zastpuje ono Lenina i jego dwch czy trzech
pomocnikw, ktrzy sprawowali wadz przez pierwsze dwa lata (Lenin, Swierdow, Trocki). Biuro
Polityczne, wybrane w marcu 1919 r., wkrtce staje si waciwym rzdem. Dla Lenina i jego grupy
niczego to jeszcze nie zmienia, porzdkuje jedynie sprawy kierowania pastwem. Tak jak to byo
dotychczas kierowanie odbywa si za porednictwem instytucji, okrelanych jako wadza Rad. W
okresie wojny domowej w schemacie tym nie zachodz wiksze zmiany. Aparat partyjny jest jeszcze
w zarodku, peni funkcje pomocnicze, a nie kierownicze. Z kocem wojny wszystko zaczyna si
zmienia. Powstaje i rozrasta si szybko prawdziwy aparat partyjny. Teraz ju moliwoci
centralistycznego zarzdzania s znacznie wiksze. Funkcje, realizowane w centrum przez Biuro
Polityczne, na prowincji bior na siebie obwodowe i rejonowe biura KC (w obwodach) oraz biura
gubernialne (w guberniach). W komitetach gubernialnych najwaniejsz osob staje si sekretarz - to
on bdzie panem swej guberni, a nie, jak to byo dotychczas, przewodniczcy gubernialnego komitetu
wykonawczego i inni penomocnicy centrum. Nowy statut partii z 1922 r. ten nowy ukad
sankcjonuje. Zaczyna si okres sekretarzowadztwa. Jedynie w Moskwie kieruje wszystkim nie
sekretarz generalny, lecz Lenin. Gdy jednak w 1922 r. choroba uniemoliwia Leninowi dalsz
dziaalno, centraln wadz staje si Biuro Polityczne. Oznacza to walk o sukcesj. Zinowiew i
Kamieniew, ktrzy przechwycili wadz, sdz, e zapewnili j sobie dziki temu, i maj w rku Biuro
Polityczne. Stalin i Mootow s bardziej dalekowzroczni. Biuro Polityczne wybierane jest przez
Komitet Centralny. Jeli zdoacie zapewni sobie wikszo w Komitecie Centralnym, bdziecie mogli
wybra sobie takie Biuro Polityczne, jakie bdziecie chcieli. Obsadcie swoimi ludmi stanowiska
gubernialnych sekretarzy, a bdziecie mieli po swojej stronie wikszo na zjedzie i w KC.
Z niewiadomych przyczyn Zinowiew nie chce tego dostrzec. Jest tak pochonity walk o usunicie
Trockiego (wedug starej leninowskiej recepty - podgryzania wewntrz KC), e nie widzi stara Stalina
o opanowanie aparatu partyjnego (a trwa to dugo, bo od 1922 r. do 1925 r.). W latach 1922-1924
krajem rzdzi trjca", a w 1925 r. - po jej rozpadzie - Biuro Polityczne. Jednake od stycznia 1926 r.,
po zjedzie, Stalin zaczyna ju zbiera owoce swej dugoletniej pracy - ma swoje KC, swoje Biuro
Polityczne i zostaje liderem (jeszcze nie w peni panem; czonkowie Biura Politycznego co jeszcze
w partii znacz, czonkowie KC rwnie). Gdy jednak w centrum toczy si jeszcze walka, w terenie na
dobre utrwala si sekretarzowadztwo. Pierwszy sekretarz komitetu gubernialnego jest absolutnym
panem swej guberni; wszystkie sprawy guberni rozstrzygane s w komitecie. Krajem rzdzi ju nie
tyle partia, ile aparat partyjny.
A co dalej? Dokd to wszystko zmierza?
Dobrze znam Stalina - jest teraz na waciwej drodze do wzmocnienia swej dyktatorskiej wadzy.
Teoretycznie obali go moe wycznie zjazd partii - przestanie wic zwoywa zjazdy, gdy bdzie mia
ju w rku ca wadz. I wwczas w kraju bdzie tylko jedna wadza - ju nie partia i nie aparat
partyjny, lecz Stalin i tylko Stalin. Bdzie rzdzi przy pomocy tych, ktrych uzna za najbardziej
wygodnych; poprzez Biuro Polityczne czy swych sekretarzy.
Jaki jednak bdzie los tych wszystkich czonkw partii, ktrych wchona ona po rewolucji? Moemy
si tego domyli po rozwaeniu drugiego zagadnienia. Mam tu na myli istot wadzy i istoty tej
ewolucj.
Gdybycie zdoali dobrze pozna osobowo Lenina czy Stalina, zdumiaoby was niesychane,
zdawaoby si wrcz maniakalne parcie ku wadzy, czemu podporzdkowali cae swe ycie. W gruncie
rzeczy nie ma w tym nic szczeglnie dziwnego. I Lenin, i Stalin to ludzie swej doktryny, doktryny
marksistowskiej, systemu mylenia, ktry zdeterminowa cae ich ycie. Czeg ta doktryna wymaga?
Przeobraenia caego ycia spoecznego, ktre moe i musi by dokonane drog gwatu. Gwatu
dokonanego na spoeczestwie przez jak aktywn zorganizowan mniejszo, ktra jednak
najpierw musi przej wadz w pastwie. To jest podstawowy i konieczny warunek, alfa i omega
wszystkiego: nie zrobisz nic - gosi doktryna - zanim nie przejmiesz wadzy. Majc w rku wadz
zrobisz wszystko i wszystko zmienisz.
Wadza trafia w rce Lenina, a potem Stalina, nie tylko dlatego, e d do niej z uporem maniakw,
ale i dlatego, e s w partii najpeniejszym i najlepszym ucielenieniem tej zasadniczej siy
napdzajcej partyjn doktryn. Wadza jest wszystkim - pocztkiem i kocem. Tym te Lenin i Stalin
yj przez cae ycie. Wszyscy inni musz poda ich ladem.
Lecz wadza zagarnita przez aktywn mniejszo przemoc, utrzymywana jest przez t mniejszo
nad ogromn wikszoci spoeczestwa take przy uyciu przemocy. Mniejszo (partia) uznaje
wycznie si. Spoeczestwo moe w mniejszym czy wikszym stopniu nie akceptowa
ustanowionego przez parti porzdku spoecznego; wadza bdzie tylko tak dugo obawia sie
spoeczestwa i manewrowa (Lenin - NEP), dopki bdzie miaa wiadomo, e jej policyjny system
nie jest dostatecznie silny, by opanowa kraj, i e istnieje ryzyko utraty wadzy. Gdy system
policyjnego terroru zacinie ju swe szpony nad caym krajem, mona bez skrupuw stosowa
przemoc (Stalin - kolektywizacja, terror lat 30.) i zmusi ludno do ycia zgodnego z wol partii,
choby nawet kosztowao to miliony ofiar.
Istot wadzy jest przemoc. Wobec kogo? Zgodnie z doktryn - przede wszystkim wobec jakiego
wroga klasowego. Wobec buruja, kapitalisty, ziemianina, szlachcica, byego oficera, inyniera,
duchownego, zamonego chopa (kuaka), czowieka odmiennych pogldw, nie adaptujcego si do
nowego ustroju spoecznego (kontrrewolucjonisty, biaogwardzisty, sabotaysty, szkodnika,
socjalzdrajcy, sympatyka wroga klasowego, sojusznika imperializmu i reakcji itp.); a po zlikwidowaniu
wszystkich tych kategorii mona tworzy kolejne i nastpne: redniak moe sta si poplecznikiem
kuaka, maorolny - przeciwnikiem kochozw, a tym samym sabotayst i wrogiem budownictwa
socjalistycznego, robotnik nie przejawiajcy socjalistycznego entuzjazmu - agentem wroga
klasowego. A w partii? Odszczepiecy rnej maci, frakcjonici, sprzedajni trockici, opozycjonici
prawicowi, opozycjonici lewicowi, zdrajcy, zagraniczni szpiedzy, zboczecy - stale trzeba kogo
likwidowa, rozstrzeliwa, gnoi w wizieniach, w obozach koncentracyjnych; na tym wanie polega
istota i patos komunizmu.
Jednake na pocztku rewolucji setki tysicy ludzi wstpio do partii. Uwierzyli bowiem, e zbuduje
si lepsze spoeczestwo. Stopniowo (cho niezbyt szybko) wychodzi na jaw, e u samych podstaw
tkwi oszustwo. Ale ci, co uwierzyli wierz nadal; jeli wok dzieje sie co zego, to jest to z pewnoci
wina barbarzyskich, prymitywnych wykonawcw; idea jest suszna, przywdcy chc jak najlepiej,
trzeba zatem walczy o naprawienie bdw. Jak? Protestujc, przystpujc do opozycji, walczc
w ramach partii. Lecz droga opozycji w partii jest drog zguby. I oto wszyscy ci, co uwierzyli,
stopniowo staj si ju ludmi tych kategorii, ktre wadza uwaa za wrogw (lub agentw wrogw
klasowych); i wszyscy ci wierzcy s ju skazani - ich droga prowadzi do gigantycznej masowej rzeni,
ktra fachowo kierowa bdzie towarzysz Stalin.
Stopniowo partia (a w szczeglnoci jej kadra kierownicza) dzieli si na dwie kategorie: tych, ktrzy
bd tpi, i tych, ktrych bd tpi. Jest rzecz oczywist, e ci, dla ktrych najwaniejsza jest
troska o wasn skr i o osobiste korzyci, postaraj sie wej do pierwszej kategorii (nie wszystkim
sie to uda; rzenicza maszyna bdzie chwyta i tych z prawa, i tych z lewa, kadego, kto nawinie si
pod rk); ci, ktrzy w co uwierzyli i chcieli dla ludu lepszego ycia, prdzej czy pniej trafi do
drugiej kategorii
Nie oznacza to oczywicie, e ocalej wszyscy egoici i ajdacy; do powiedzie, e wikszo
czekistowskich specw od egzekucji te trafi do rzeni (gwnie dlatego, e tkwi zbyt blisko niej). Z
ca pewnoci jednak zgin wszyscy mniej lub bardziej przyzwoici ludzie, z resztkami sumienia
i ludzkich uczu.
Jako sekretarz Biura Politycznego miaem kontakty z ca partyjn gr. Musz powiedzie, e byo
w niej wielu sympatycznych ludzi (nie wydaj tu sdw ostatecznych - mwi o tym, jak ich wwczas
oceniaem). Tylko diabe mg sprawi, e utalentowany organizator i inynier Krasin znalaz si
w leninowskiej bandzie zawodowych pasoytw. Rzadko zdarza si tak wspaniay i inteligentny
organizator jak Syrcow. A za co by si nie wzi mecenas Brilliant (Sokolnikow), ze wszystkim radzi
sobie znakomicie.
Inni moe nie byli tak byskotliwi, lecz byli ludmi przyzwoitymi, sympatycznymi i yczliwymi.
Ordonikidze by czowiekiem prostolinijnym i uczciwym. Stanisaw Kosior uparcie broni swej
naiwnej wiary w komunizm (gdy zosta aresztowany przez czekistw, mimo najbardziej wymylnych
tortur nie chcia rzuca na siebie faszywych oskare; czekici sprowadzili jego szesnastoletni crk
i zgwacili j na jego oczach; dziewczyna odebraa sobie ycie; Kosior zaama si i podpisa wszystko,
czego od niego dano).
Moje osobiste stosunki ze wszystkimi niemal czonkami partyjnej gry byy doskonae - yczliwe
i mie. Nie mog niczego zarzuci nawet przekonanym stalinowskim biurokratom - Mootowowi
Kaganowiczowi i Kujbyszewowi; zawsze byli bardzo sympatyczni.
Ale c z tego. Czy agodny, kulturalny i miy Sokolnikow nie dokonywa masowych egzekucji na
poudniu Rosji, gdy podczas wojny domowej dowodzi armi? A Ordonikidze na Kaukazie?
Wilcza doktryna i wiara w ni jest rzecz straszn. Gdy czowiek wszystko to zrozumie i dobrze pozna
tych ludzi, dopiero wwczas zdaje sobie spraw, co robi z czowieka doktryna propagujca przemoc,
rewolucj, likwidacj wrogw klasowych".
OSTATNIE SPOSTRZEENIA. UCIEKA Z SOCJALISTYCZNEGO RAJU
Literatura pikna. Majakowski. Eisenstein. Rywalizacja z buruazyjnymi mi sportowcami. Wyjazd do
Norwegii. Pierwsza prba ucieczki. Alonka. Normalnie wyjecha za granic nie mona.
W czerwcu 1925 r. Biuro Polityczne postanowio zrobi porzdek z literatur pikn. Powoano w tym
celu komisj KC, ktra sprokurowaa rezolucj: O polityce partii w dziedzinie literatury piknej. Tre
tej zatwierdzonej przez Biuro Polityczne rezolucji sprowadzaa si do tego, e neutralnej literatury nie
ma i e literatura radziecka powinna by rodkiem komunistycznej propagandy. Zabawny by skad
komisji: przewodniczcym by gwnodowodzcy Armii Czerwonej, Frunze (do tej pory nie dao si
zauway jakichkolwiek jego zwizkw z literatur), czonkami - unaczarski i Warejkis. Warejkis nie
by czowiekiem zbyt duej kultury. Jako sekretarz ktrego z gubernialnych komitetw partii (zdaje
si, e woroneskiego), opublikowa w miejscowej gazecie wstpniak, skierowany przeciwko kolejnej
opozycji; artyku koczy si cytatem ze Scytw Boka, adresowanym do tej opozycji. Na posiedzeniu
Biura Politycznego Zinowiew przytoczy ten przypadek jako anegdotyczny szczyt nieudolnoci
aparatczyka. To wystarczyo, by Stalin wysun Warejkisa na stanowisko kierownika Wydziau Prasy
KC, na ktrym Warejkis pozostawa czas jaki.
Stawszy si emigrantem wewntrznym, zapragnem pozna najlepszych w tym kraju pisarzy
i poetw, ktrzy nie uznawali komunizmu, a do ktrych czuem gboki szacunek: Buhakowa i
Achmatow. Podjem ju jednak decyzj ucieczki za granic, a fakt mojej bliszej z nimi znajomoci
mgby po tej ucieczce przysporzy imogromnych kopotw. Spokojnie natomiast mogem zawiera
znajomoci z pisarzami komunistycznymi - oni nie ryzykowali niczym.
Majakowskiego z jego pierwszego, przedrewolucyjnego okresu futurystycznego oczywicie nie
znaem. Encyklopedie zgodnie twierdz, e by bolszewikiem od 1908 r. Mia wtedy czternacie lat. W
kadym razie, sdzc po jego wierszach z tego okresu, by na waciwej drodze, by sta si
zawodowym rewolucjonist i prawdziwym bolszewikiem. Pisa, e bardzo interesowa go problem:
(...) jak by tu bez pracy i zbytnich problemw
wywin i przetrzsn kieszenie bliniemu.
W ten sam sposb formuowa typowy dla zawodowego rewolucjonisty stosunek do pracy:
Gdy mi wci o pracy prawi raz za razem,
Jakby chrzan ucierali na rdz zartej tarce,
Odpowiadam, spogldajc z tkliwym oczu wyrazem,
Czy zagrywa pan w ciemno, czy dobiera karty?
Poet poznaem dopiero w ju po rewolucyjnym okresie, gdy z legitymacj partyjn w kieszeni,
dziarsko i arliwie spycha poezj w komunistyczny nurt. W 1921 r., gdy przeprowadzano czystk
w partii, Majakowski ogosi czystk wspczesnej poezji. Bya to propagandowa, ale nie pozbawiona
byskotliwoci drwina z poetw, ktrych nie olni, czar komunizmu. Byem wwczas studentem
Wyszej Szkoy Technicznej. Czystka" odbywaa si w audytorium Muzeum Politechniki. Publiczno
stanowili niemal sami studenci. Przeprowadzajc czystk" w porzdku alfabetycznym, rozprawiwszy
si z Achmatow, ktra jakoby w rewolucji dostrzegaa tylko to, e wszystko rozgrabione, sprzedane,
zaprzedane, Majakowski doszed do Boka, ktry niedawno temu zmar. Majakowski, - popiskuje
jaka studentka - o zmarych mwi si dobrze albo wcale". - Tak, tak - mwi Majakowski - tak
wanie zrobi: powiem o zmarym co, co waciwie nie ma znaczenia, a zarazem dobrze go
charakteryzuje. Mieszkaem wwczas na Gorochowej, niedaleko od Boka, Zebralimy si na smaenie
blinw. Nie chciao mi si babra w kuchni, przyjem wic zakad, e do czasu, kiedy bliny bd
gotowe, zd pobiec do Boka i wzi od niego tomik jego wierszy z dedykacj. Pobiegem. Wchodz
do Boka. -Tak i tak, szanowny Aleksandrze Aleksandrowiczu; ceni sobie wielce paski wspaniay
talent (wiecie, e kiedy chc, to mog zabajerowa), itd... itd..., moe daby mi pan tomik paskich
wierszy z dedykacj. - Dobrze, dobrze - powiada Bok; bierze tomik wierszy, idzie do ssiedniego
pokoju, siada i myli. Dziesi minut, dwanacie minut... A tu zakad i bliny. Wsuwam gow w drzwi
i mwi: Aleksandrze Aleksandrowiczu, moe by cokolwiek.". Wreszcie napisa. Zapaem ksik
i biegiem do domu. Zakad wygraem. Zagldam, co Bok napisa: Wodzimierzowi Majakowskiemu,
o ktrym wiele myl". I nad tym trzeba byo si zastanawia przez siedemnacie minut! Co innego ja;
obecny tu poeta Kusikow poprosi mnie o moj ksik z dedykacj, Bardzo prosz. Wziem
Wszystko, co napisa Wodzimierz Majakowski" i wpisaem:
Wiele jest na wiecie wietnych gustw i kiepskich gucikw,
Komu podobam si ja, a komu Kusikow,
Wodzimierz Majakowski
Osobicie poet poznaem pniej. Niewtpliwie mia talent. By te chamowaty i cyniczny. W okresie
NEP-u zarobkowo ukada hasa reklamowe dla radzieckich instytucji handlowych, jak na przykad:
W Mosselpromie jest najlepiej, tak jak w adnym innym sklepie;
Nim do narzeczonej udasz si kolego, wstp do Zjednoczenia Przemysu
Gumowego.
Zapaliwszy si do tego gatunku, podobne teksty ukada take dla przyjaci i znajomych:
Niespodziane zanicie - przyczyn poaru;
Nie czytajcie na noc Utkina i arowa,
Utkina nie cierpia, W Domu Poetw Utkin recytowa swj najnowszy, niezwykle prawomylny utwr:
Jak przdz siw mg zasnuta,
Skarpa lewego brzegu znika;
Sycha - po skarpie dudni buty,
Krok radzieckiego wartownika.
Radzieckiego wartownika na brzegu Dniepru zabija z rumuskiego brzegu strzelec biaogwardzista.
Utkin topi biaogwardzist w radzieckim, patriotycznym oburzeniu.
Utkin skoczy. Przysza pora na brawa. Nagle rozlega si gromki bas Majakowskiego: Staraj si,
Utkin, staraj, Gusiewem zostaniesz5(czonek KC Gusiew kierowa w owym czasie Wydziaem Prasy
KC).
5W oryginale gra sw: utka - kaczka, gu - g; przyp. tum.
Po raz ostatni spotkaem poet w Towarzystwie cznoci Kulturalnej z Zagranic, gdzie wstpiem
w jakiej sprawie do Olgi Dawidownej Kamieniewej. Wytypowano go na wyjazd za granic na kolejne
doywianie, lecz oszczdzajc dewizy, pienidzy dano mu - jak uwaa - za mao; swe niezadowolenie
wyraa w jzyku niezbyt literackim.
Spotykaem take Eisensteina, ktrego zachodnioeuropejscy rzecznicy postpu uporczywie
i niezasuenie obwouj geniuszem. Poznaem go ju w 1923 r., kiedy Eisenstein kierowa Teatrem
Proletkultu.
Przystpiwszy do pracy nad sztuk Ostrowskiego I ko si potknie, Eisenstein zrobi z niej groch
z kapust; tekst sceniczny nie mia prawie nic wsplnego z Ostrowskim, artyci wygupiali si, chodzili
po linie, uprawiali polityczn i antyreligijn agitacj, I inscenizacja, i tekst byy autorstwa Eisensteina.
Tekst, niestety, nie wyrnia si niczym oprcz bolszewickiej prawomylnoci. Pognbiajc
antyradzieckich emigrantw, artyci wypiewywali:
Pary ley nad Sekwan
I my te - na nasz frasunek.
Poincare nam tylko zosta;
Jedyny ratunek
Z ludzi hoot
emy si stali,
Kiedy nam zby
Powybijali.
W celach antyreligijnej propagandy na ogromnej tarczy wnoszono aktora przebranego za mu, ktry
piewa na melodi Aa Werdy:
Judasz by handlarz wcale niegupi:
Chrystusa sprzeda, kalosze kupi.
Ju tedy odniosem wraenie, e wobec handlowych talentw Judasza Eisenstein czu nie tyle
szacunek, co zawi. Innych talentw u Eisensteina jako nie byo wida.
Kiedy zaj si filmem i w Wydziale propagandy KC powiedziano mu, co aktualnie jest potrzebne (brak
agitacyjnych filmw o rewolucji; upichcie co), Eisenstein upichci Pancernika Potiomkina - zwyczajn
agitk, ktr lewicowi filmowcy na Zachodzie (a czy bywaj prawicowi?) obwoali arcydzieem (skoro
film jest rewolucyjny", to rozumie si samo przez si, e musi by arcydzieem). Ogldaem jego
premierow projekcj (jeli si nie myl, odbya si ona w teatrze Meyerholda, a nie w kinie), na
ktrej przypadkowo siedziaem obok Rudzutaka. Po projekcji wymienilimy opinie. Pewnie, e to
agitka - zgodzi si Rudzutak - ale od dawna potrzebny by stuprocentowo rewolucyjny film. Tak wic
zamwienie zostao zrealizowane i wszystko w filmie byo jak naley - i rozbestwieni onierze,
i nikczemni carscy oprycznicy, i waleczni marynarze - przysza chwaa i duma rewolucji (co prawda,
tylko z okresu AMAZU, a nie z czasw KRONSZTADU).
Caa pniejsza kariera Eisensteina przebiegaa pod znakiem ogromnego wazeliniarstwa. Gdy
umacniaa si dyktatorska wadza Stalina, Eisenstein nakrci Generaln lini (dla
niewtajemniczonych - mdra linia GENERALNEGO sekretarza KC, towarzysza Stalina), w ktrej caa
Rosja kwitnie i opywa w dostatki pod genialnym kierownictwem swego przywdcy (trzeba
powiedzie, e w owym czasie, w latach 1928-1929, istniaa jeszcze opozycja, mona byo si nie
podlizywa, bucharinowie i rykowowie gono nie zgadzali si z rozpoczynajcym si pogromem wsi,
a geniusz Stalina spiesznie odkryway jedynie wyjtkowe i zdeklarowane lizusy). Szczytem lizusostwa
sta si Iwan Grony, ktry zagranica, jak si wydaje, przyja za dobra monet. Czy trzeba mwi, e
eisensteinowskl Iwan Grony zosta zrobiony po to, by sawi i usprawiedliwia stalinowski terror?
Oto spjrzcie - historia si powtarzaj jak Iwan Grony, ktry - rzekomo - w trosce o dobro wielkiej
Rosji wsadza na pal i cina gowy bojarom, tak i Stalin rozstrzeliwa swych bolszewickich bojarw,
rwnie zdrajcw ojczyzny. Eisenstein mia tylko jedno usprawiedliwienie dla caej tej nikczemnoci -
ratowa (i rzeczywicie uratowa) wasn skr. Ale przez cae ycie by tchrzem i najpodlejszego
gatunku lizusem. A mg przecie sw skr uratowa w inny sposb; w latach trzydziestych
puszczono go do Hollywood, pniej krci rewolucyjne filmy w Meksyku. Mgby si uratowa,
pozostajc za granic; ale nie - wrci, by peza na brzuchu przed stalinowskimi oprawcami.
Pod koniec 1925 r. Rada Gwna Kultury Fizycznej otrzymaa z Norwegii zaproszenie dla rosyjskich
ywiarzy do udziau w mistrzostwach wiata w jedzie szybkiej. W owym czasie rosyjscy ywiarze
byli chyba najlepsi na wiecie (oceniajc na podstawie czasw uzyskiwanych na klasycznych
dystansach). Dotd, zgodnie z zasad ustalon przez czerwon Midzynarodwk Sportow (do
ktrej naleay wszystkie rewolucyjne, robotnicze organizacje sportowe), nie dopuszczano do
rywalizacji midzy sportowcami buruazyjnymi" i czerwonymi". Uznaem, e czas to zmieni.
Na czele Midzynarodwki Sportowej sta Podwojski. W sferach rzdowych do jego nazwiska
zazwyczaj dodawano epitet stary dure. Przed rewolucj by wojskowym, ale i bolszewikiem. W
czasie padziernikowego przewrotu wchodzi w skad kierujcego przewrotem Piotrogrodzkiego
Komitetu Wojskowo-Rewolucyjnego. Uwaa si z tej przyczyny za posta historyczn. Z powodu
jednak jego gupoty i niezdolnoci do wykonywania jakiejkolwiek poytecznej pracy wadze zawsze
miay kopot - co z nim zrobi. Wreszcie znaleziono dla niego co w rodzaju synekury - zosta szefem
Wszechrosyjskiej Obrony Cywilnej. Bya to instytucja zajmujca si szkoleniem wojskowym ludnoci.
Podwojski by t nominacj niezwykle dotknity i obraony; uwaa, e naley mu si odpowiedzialne
stanowisko kierownicze. Gdy stworzona zostaa Midzynarodwka Sportowa, na jej czele postawiono
Podwojskiego, zaspokajajc w pewnym stopniu jego ambicje.
W Obronie Cywilnej kierowanej jeszcze przez Podwojskiego zaczyna sw karier Jagoda, ktry peni
tam obowizki dyrektora administracyjnego. Zabawi tam niedugo. Dziki pokrewiestwu z Jakowem
Swierdowem Jagoda przeszed na stanowisko dyrektora organizacyjnego w GPU i tam znalaz swe
prawdziwe powoanie. Zachowa jednak po starej znajomoci dobre stosunki z Podwojskim i wywiera
na niego silny wpyw.
W szczeglnoci przekona Podwojskiego, e czerwone organizacje robotnicze nie powinny
rywalizowa z buruazyjnymi" sportowcami, gdy wprowadzioby to buruazyjn demoralizacj
rewolucyjnej siy robotnikw. Midzynarodwka Sportowa przekazaa t dyrektyw dalej i bratnie
partie komunistyczne uznay j za dyrektyw Moskwy. Z tego wzgldu cile jej przestrzegano.
Komitet organizacyjny mistrzostw wiata w ywiarstwie szybkim wiedzia o tym, lecz ze sportowego
punktu widzenia uzna, e mistrzostwa tylko wtedy speni sw rol, gdy wezm w nich udzia
ywiarze rosyjscy, uwaani za najlepszych na wiecie. Std te zaproszenie dla naszych sportowcw.
Na posiedzeniu Rady Gwnej Kultury Fizycznej nastawaem, eby wbrew zastrzeeniom Jagody
zaproszenie przyj. Podwojski rozpta awantur: Podwaacie ca lini polityczn naszej pracy.
Sekretarz Midzynarodwki Sportowej, Hans Lemberg, czyni wiele stara we wszystkich instancjach
Kominternu, by dowie prawdziwoci tego zarzutu. By to ten sam niebieskooki rosyjski Niemiec,
z ktrym - jak ju wczeniej pisaem - przed picioma laty, podczas powstania w Kronsztadzie,
penilimy wart w jednej z fabryk. W 1924 r., ju jako sekretarz Biura Politycznego i czonek
Prezydium Rady Gwnej Kultury Fizycznej, spotkaem go na boisku. Rozmawialimy o moim zamiarze
reaktywowania dawnych organizacji sportowych i o rozwoju sportu. Zadeklarowa si jako gorcy
zwolennik tej polityki. Aby nieco zneutralizowa gupiego i upartego Podwojskiego, poprzez KC
doprowadziem do mianowania Lemberga sekretarzem Midzynarodwki Sportowej. Lemberg
jednak okaza si intrygantem i z miejsca przeszed na stron Podwojskiego i Jagody.
W Kominternie rozsdnie wstrzymano si od udziau w tych sporach, odpowiadajc Podwojskiemu i
Lembergowi, e jest to sprawa, ktr powinno rozstrzygn KC. Zwracanie si do KC nic by jednak nie
dao - tam zawsze bym dopi swego. Jagoda wybra wic drog poredni. Spr midzy
przewodniczcymi Rady Gwnej i Midzynarodwki Sportowej, Siemiaszk i Podwojskim,
przedstawiono jako konflikt dwch kierownikw resortw i Podwojski poprosi CKK o rozstrzygnicie
tej sprawy w trybie konfliktowym". W Prezydium CKK zasiadali czekici, przyjaciele Jagody
i czonkowie kolegium GPU - Peters i acis, Jagoda liczy wic na to, e CKK wypowie si przeciw
Siemiaszce, poniewa wtrcanie si do funkcji organizacji midzynarodowej przekracza jego
kompetencje.
W przeddzie posiedzenia CKK udaj si do Stalina i mwi: Towarzyszu Stalin. Jestem
przedstawicielem KC w Radzie Gwnej Kultury Fizycznej. Midzy nami a Midzynarodwk Sportow
powsta konflikt. Naszym zdaniem robotnicze organizacje sportowe mog wspzawodniczy
z buruazyjnymi. Midzynarodwka Sportowa jest temu przeciwna. Jutro CKK spraw t bdzie
rozpatrywa. Chciabym prosi o wasz opini. Stalin odpowiada: Czemu nie mielibymy
wspzawodniczy? Rywalizujemy z buruazj na gruncie politycznym, i to nie bez sukcesw,
rywalizujemy ekonomicznie, rywalizujemy we wszystkich dziedzinach. Dlaczego wic nie mielibymy
rywalizowa w sporcie? To to oczywiste, tylko gupiec tego nie rozumie. Powiadam: Towarzyszu
Stalin, pozwlcie, e na jutrzejszym posiedzeniu CKK przytocz wasz opini, tak jak j wyrazilicie.
Stalin na to: Bardzo prosz.
Nazajutrz Prezydium CKK rozpatruje nasz spraw. Przewodniczcy Gusiew (powinien by
przewodniczy Jarosawski, lecz jako czowieczek sprytny i tchrzliwy wymiga si - sprawa jest jaka
taka liska i niejasna; skd mona wiedzie, kto stoi za stronami w sporze). Podwojski przedstawia
problem, mwi, na czym polega konflikt. Nastpnie pogld Rady Gwnej referuje Siemiaszko. Jagoda
popiera Podwojskiego. Miechonoszyn (przedstawiciel resortu obrony w Radzie Gwnej) broni
naszego stanowiska. Kolejno wypowiadaj si wszyscy zainteresowani. Ja milcz. Gusiew cay czas
popatruje na mnie i wyranie czeka, co powiem. A ja nie zabieram gosu. Wreszcie Gusiew nie
wytrzymuje i powiada: Dobrze byoby wiedzie, co sdzi na ten temat przedstawiciel KC w Radzie
Gwnej. Odpowiadam: Nie widz szczeglnej potrzeby przedstawiania mego punktu widzenia. Jest
on taki sam jak i pozostaych czonkw Prezydium. Moe jednak zebranie bdzie ciekawe opinii
towarzysza Stalina w tej sprawie. Ale tak oczywicie, oczywicie! - Ot wczoraj specjalnie zapytaem
o to towarzysza Stalina; swoj opini pozwoli mi przedstawi uczestnikom dzisiejszego posiedzenia.
A powiedzia dosownie tak: Czemu wie rywalizowa? Rywalizujemy z buruazj na wszystkich
frontach; dlaczego nie mielibymy rywalizowa z nimi te na froncie sportowym? Tylko gupiec tego
nie rozumie.
Jagoda spurpurowia. Czonkowie Prezydium CKK przybrali mdre i zadowolone miny, a Gusiew
pospiesznie stwierdzi: Tak wic, towarzysze, myl, e sprawa jest cakowicie jasna i wszyscy zgodz
si, jeli tak sformuuj nasz decyzj - towarzysz Podwojski nie ma racji, natomiast towarzysz
Siemiaszko ma racj i zajmuje stanowisko zgodne z lini partii. Czy s zastrzeenia? Zastrzee nie
byo i na tym posiedzenie zostao zakoczone.
Siemiaszko i Prezydium Rady Gwnej przekonuj mnie, e powinienem pojecha do Norwegii jako
kapitan druyny ywiarzy. Trzeba bdzie przeprowadzi tam delikatne rozmowy z kierownictwem
norweskiej partii komunistycznej, ktremu trzeba bdzie wytumaczy zmian polityki
Midzynarodwki Sportowej (w krajach skandynawskich sprawy sportu, a w szczeglnoci sportw
zimowych - narciarstwa i ywiarstwa, odgrywaj ogromn rol). Zgadzam si, id do Mootowa i na
wszelki wypadek wycigam od niego decyzj Biura Organizacyjnego KC o wysaniu mnie jako kapitana
druyny.
Za dzie, dwa wyjazd. Wszystkie yciowe sprawy stawiam na jedn kart, poniewa natychmiast
podejmuj decyzj, e pozostan za granic, strzsnwszy ze stp py socjalistycznej ojczyzny.
Mam jednak jeden powany kopot - mj romans.
W Rosji miaem tylko jeden romans - wanie ten.
Nazywa si Andriejewa, Alonka, ma dwadziecia lat. Dzieje Alonki s nastpujce. Jej ojciec by
generaem i dyrektorem Putiowskich Zakadw Wojskowych. W czasie wojny domowej wraz z on
i crk uciek na poudnie Rosji. Tam, gdy dobiegaa koca wojna na Kaukazie, zmar z godu, a jego
ona dostaa pomieszania zmysw. Pitnastoletni wwczas Alonk zabraa ze sob grupa
komsomolcw udajca si na zjazd do Moskwy. W Moskwie dziewczynk wcielono do Komsomou;
zacza pracowa w jego aparacie centralnym. Bya pikna i mdra, lecz po tym, co przesza, jej
system nerwowy nie by w najlepszym stanie.
Gdy miaa 17 lat, zakocha si w niej sekretarz generalny KC Komsomou, towarzysz Piotr Smorodin,
i zaproponowa jej maestwo. Zostaa jego on. Gdy miaa 19 lat, przesza do pracy w aparacie KC
partii na jakie stanowisko pomocnicze. Tu si spotkalimy. Uczucie, ktre nawizao si midzy nami,
sprawio, e porzucia swego Smorodina. Nie zamieszkalimy jednak razem, ja nadal mieszkaem w 1.
Domu Rad, Alonka miaa pokj w ssiednim takim domu, przydzielonym kierownictwu KC
Komsomou, obok mieszkay jej wszystkie przyjaciki, do, towarzystwa ktrych przywyka.
Romans nasz trwa ju ptora roku. Alonka nie miaa jednak najmniejszego pojcia o mojej
politycznej ewolucji i miaa mnie za wzorowego komunist. O tym, by zwierzy si jej moich planw
ucieczki za granic, nie byo mowy, wpadem, wic na taki oto pomys.
Przed kilkoma miesicami przeniosem Alonk z KC do Ministerstwa Finansw na stanowisko
sekretarza Instytutu Koniunktur. Praca ta bardzo jej si podobaa i wcigna si do niej. Wymyliem
dla delegacj do Finlandii, w celu zebrania tam materiaw na temat reformy pieninej, ktre
rzekomo byy Ministerstwu Finansw bardzo potrzebne. W ministerstwie delegacj t zaatwiem
byskawicznie, miaem nadziej, e GPU take zatwierdzi ten wyjazd (zagraniczne paszporty subowe
podpisuje Jagoda), tym bardziej, e ja jad do Norwegii, a ona do Finlandii. Liczyem na to, e
w drodze powrotnej spotkam j w Helsinkach i dopiero tam wyznam jej mj zamiar pozostania za
granic; tam te zaproponuj jej, by dokonaa wyboru - pozosta ze mn czy wraca do Moskwy.
Oczywicie, gdyby zdecydowaa si wrci, nie ponosiaby adnego ryzyka; dowiodaby tym samym,
e nie podziela moich kontrrewolucyjnych pogldw i nie ma nic wsplnego z moj ucieczk z Rosji
Radzieckiej.
Moja druyna jest ju gotowa. S to trzej ywiarze: Jakow Mielnikow - aktualnie najszybszy ywiarz
wiata, zwaszcza na krtkich dystansach (500 m), Paton Ippolitow, bardzo dobry na rednich
dystansach (1500 m) oraz mody onierz Kuszyn, uzyskujcy najlepsze czasy na dugich dystansach
(5000 i 10 000 m). Trzeba szybko wyjeda, inaczej spnimy si do Trondheim, gdzie maj by
rozgrywane mistrzostwa. Lecz mj paszport musi podpisa Jagoda. Telefonujc do GPU w sprawie
paszportu, nie mog dowiedzie si niczego ponad to, e ley w podpisie" u towarzysza Jagody.
Towarzysza Jagody telefonicznie zapa nie jestem w stanie, nie podchodzi nawet do krcioka". Od
razu domylam si, o co chodzi. Jagoda robi to celowo, by uniemoliwi nasz wyjazd. Jeli nie
wyjedziemy dzi, spnimy si na mistrzostwa. O to wanie Jagodzie idzie.
Id do Mootowa i wyjaniam mu, jak to Jagoda, wstrzymujc mj paszport, prbuje nie dopuci do
naszego wyjazdu. Przypominam Mootowowi, e o moim wyjedzie zadecydowao Biuro
Organizacyjne KC. Mootow bierze suchawk, czy si z Jagod. Mwi do Jagody oschle: Towarzyszu
Jagoda, jeli sdzicie, e uda wam si u taki sposb udaremni wykonanie decyzji KC, to jestecie
w bdzie. Jeeli za 15 minut paszport towarzysza Baanowa nie bdzie lea na moim biurku, skieruj
przeciwko wam spraw do CKK o umylne sabotowanie decyzji KC.
A do mnie Mootow mwi: Poczekajcie tu, towarzyszu Baanow, to nie potrwa dugo. I rzeczywicie,
10 minut pniej, dudnic cikimi buciorami , zjawia si kurier GPU: Dla towarzysza Mootowa,
nadzwyczaj pilne, do rk wasnych, za pokwitowaniem na kopercie. W kopercie jest mj paszport.
Mootow umiecha si.
Wyjedamy tego samego dnia. Do Oslo docieramy wieczorem, w przeddzie rozpoczcia mistrzostw.
Jednake do Trondheim dojecha ju nie moemy - ostatnie pocigi odjechay, a wolnego samolotu
znale nie sposb - wszystkie s ju w Trondheim. Musimy poprzesta na zawodach ze sab druyn
robotnicz. Czasy uzyskane przez naszych zawodnikw s lepsze od czasw mistrzw wiata. Gazety
wiod spr, kto jest moralnym zwycizc tych mistrzostw.
Ambasador w Norwegii, pani Koontaj, zaprasza do ambasady generalnego sekretarza norweskiej
partii komunistycznej, ktremu wyjaniam, w jaki sposb i dlaczego Moskwa zdecydowaa dokona
zwrotu w polityce Midzynarodwki sportowej. Pani Koontaj informuje sekretarza o moim
stanowisku w KC partii, co w jednej chwili usuwa wszelkie moliwe zastrzeenia.
W krajach pnocnych sport odgrywa nieporwnanie wiksz rol ni u nas. Gazety drukuj mas
zdj naszej druyny i mnie - jako kapitana. Zdjcie wsplne, zdjcie na lodowisku w czasie spotkania
i rozmowy (gwnie na migi) z mod mistrzyni wiata w jedzie figurowej, Soni Henie, czarujcym
pitnastoletnim podlotkiem, itd.
Wieczorem postanawiam pj do opery, by posucha, jak Norwegowie wystawiaj Carmen, To, e
nie rozumiem ani sowa po norwesku, wcale mnie nie deprymuje. Carmen znam na pami. Podczas
pierwszego antraktu wychodz przej si do foyer. Nie jestem ubrany wieczorowo, ale ludzie
rozpoznaj mnie z dzisiejszych zdj w prasie - to ten bolszewicki kapitan druyny. Obok mnie
przechodzi czarujca panna, ktrej towarzyszy dwch bardzo nobliwych modziecw o
nienagannych manierach; panna o co spiera si z nimi, ci grzecznie nie zgadzaj si. Nagle sprawa si
wyjania. Panna kieruje si w moj stron i rozpoczyna rozmow. Mwi po francusku i po angielsku.
Przechodzimy na francuski. Z pocztku rozmowa dotyczy druyny i ywiarstwa. Pniej moja
rozmwczyni zaczyna zadawa rozmaite pytania - na temat Rad, polityki, literatury. Lawiruj (przecie
mam zosta za granic), staram si mwi dwuznacznie, sypi dowcipami, odpowiadam artami.
Rozmowa bardzo wciga moj towarzyszk; kontynuujemy j podczas wszystkich pozostaych
antraktw. Zauwaam, e przechodzcy obok starsi, powani ludzie kaniaj si jej z ogromnym
szacunkiem. Pytam j, czym si zajmuje. Pracuje? Nie, mieszka z rodzicami i studiuje. Wieczr mija
w sposb bardzo interesujcy.
Gdy nastpnego dnia przychodz do ambasady, pani Koontaj wita mnie sowami: Co godzina, to
nowina; zaczynamy ju uwodzi ksiniczki. Odpowiadam w partyjnej manierze: A skd mona
wiedzie, e to ksiniczka; nie ma tego wypisane na czole.
Raport w tej sprawie zosta jednak wysany i Stalin zada mi pytanie: A co to za ksiniczka, ktr
uwodzilicie? Nie miao to jednak adnych nastpstw.
Wraz z druyn wracam przez Finlandi. Mam nadziej, e w Helsinkach zastan Alonk. Niestety,
jest w Leningradzie; prosia, bym zaraz po przyjedzie zadzwoni. Dzwoni. Dowiaduj si, e nie
moga wyjecha, poniewa Jagoda odmwi podpisania jej paszportu.
Powstaje niezrczna sytuacja. Jeli zostan za granic, Alonk potraktuj jako wsplniczk, ktra
prbowaa uciec wraz ze mn; biedn dziewczyn rozstrzelaliby za nic, gdy rzeczywicie nie miaa
najmniejszego pojcia o moim zamiarze. Decydowa si musz natychmiast. Jeli wrc, nie bdzie
to dla niej miao adnych przykrych nastpstw. Zapisuj nieudan prb wyemigrowania po stronie
pasyww, wsiadam do pocigu i wracam do radzieckiej Rosji. Jagoda zdy ju podsun Stalinowi
notatk o moim zamiarze wyemigrowania i do tego z ukochan kobiet. Stalin, jak zwykle, obojtnie
przekazuje mi ten donos. Wzruszam ramionami: To ju staje si u niego mani. W kadym razie przez
mj powrt Jagoda wychodzi na durnia. Jest przecie rzecz oczywist, e nie miaem zamiaru
ucieka; w przeciwnym razie po c bym wraca? Moliwo czysto ludzkich motyww mego powrotu
ani Stalinowi, ani Jagodzie nie moga przyj do gowy; nie byliby w stanie tego poj.
Poniewa nie ulega ju teraz wtpliwoci, e jak bym nie prbowa ucieka, Alonki nie bd mg
wzi ze sob, wic nie mam innego wyjcia ni rozsta si z ni. Jest to decyzja nielekka i bardzo dla
mnie przykra, ale nie mam innego wyjcia. Na dodatek nie mog jej poda prawdziwej przyczyny. Jest
to jednak dziewczyna dumna i ambitna - przy pierwszych oznakach mego oddalania si od niej
akceptuje nasze rozstanie bez adnych wyjanie. Natomiast GPU, ktre wci interesuje si moimi
sprawami, postanawia wykorzysta sytuacj. Jedna z przyjaciek Alonki, eka, zatrudniona w GPU
(o czym Alonka nawet nie wie), otrzymuje zadanie, ktre wypenia z powodzeniem. Wiesz, czemu ci
rzuci? Dowiedziaam si przypadkiem, ze ma inn dam serca; jakkolwiek by nie byo, to jednak obuz
itd. Alonk stopniowo nastawiaj przeciwko mnie, przekonuj, e jestem zamaskowanym
kontrrewolucjonist, i wreszcie nakaniaj, by zoya wniosek do CKK (co jest obowizkiem
komunistki), oskarajc mnie o ukryty antybolszewizm. Jagoda znw liczy na Petersa i acisa, ktrzy
zasiadaj w kolegium GPU. Do tego jednak niezbdna jest wstpna zgoda Stalina. Zwraca si do
niego bezporednio nie ma sensu. Ale uatwia to pewne przypadkowe zdarzenie (jest wiosna 1926 r.,
Zinowiew, Kamieniew i Sokolnikow s ju w opozycji). Utrzymuj nadal kontakty z Sokolnikowem.
Stalina to nie niepokoi - pracuj w Ministerstwie Finansw i mog mie z nim rne sprawy
zawodowe. Ale oto Kamieniew prosi, bym do niego wstpi. Od stycznia 1926 r. nie jest ju czonkiem
Biura Politycznego, lecz tylko zastpc czonka. Nie widz powodu, eby nie i, cho nie bardzo
wiem, do czego mu mog by potrzebny. Id wic. Kamieniew podejmuje prb zwerbowania mnie
do opozycji. Odpowiadam zoliwymi uwagami na temat rozbienoci programowych; nie jestem
dzieckiem i dobrze zdaj sobie spraw, e bardziej tu idzie o walk o wadz ni o rzeczywiste rnice
pogldw. GPU natychmiast donosi Stalinowi o mojej wizycie u Kamieniewa. Wwczas Stalin zmienia
swj stosunek do sprawy i zgadza sie, by wezwano mnie do CKK i wysuchano zarzutw Alonki -
kobieta, z ktr bylicie blisko, moe o was powiedzie wiele ciekawych rzeczy (oczywicie zgodnie
z sowiecko-stalinowsk praktyk naleao pj do Stalina i opowiedzie mu o rozmowie z
Kamieniewem; jednak cay ten szpiclowsko-donosicielski system jest dla mnie odraajcy i nie
zrobiem tego.)
Przed CKK Alonka w gruncie rzeczy plecie gupstwa. Oskarenia o moich kontrrewolucyjnych
pogldach ograniczaj si do tego, e miaem zwyczaj mwi: Nasz zwyczajny radziecki dom
wariatw czy te nasz radziecki burdel. Rzeczywicie czsto tak mwiem i wcale nie kryem si z tym.
Rozmwcy na og umiechali si z szacunkiem; naleaem do grupy wielmow, ktrzy mog sobie
pozwoli na krytyk radzieckich porzdkw, bo, rzec mona, jest to krytyka z pozycji gospodarza. Gdy
Alonka skoczya, zabraem gos i poprosiem kolegium, by nie osdzao jej zbyt surowo - jest
oddanym czonkiem partii, mwi to, co rzeczywicie myli, uwaa, e spenia swj obowizek
komunistki, i nie dlatego mnie oczernia, e chce zaszkodzi czowiekowi, z ktrym si rozstaa.
Powstaje zabawna sytuacja. Alonka, oskarajc mnie, domaga si wykluczenia mnie z partii, co jest
dla mnie rwnoznaczne z rozstrzelaniem. Ja tymczasem zamiast broni siebie, broni mojej
oskarycielki. Jarosawski, ktry przewodniczy, pyta, co mam do powiedzenia na temat wysunitych
oskare. Macham tylko rk: nic. Kolegium udaje, e udziela mi surowej nagany za to, e zaatwiem
jej wyjazd subowy za granic. Nie przejmuj si tym - wiem, e to wszystko teatr, e i tak zapytaj
Stalina, jak maj podj decyzj. Dlatego te nazajutrz wstpuj do Stalina, w rozmowie wspominam
take o posiedzeniu CKK, tak jakby wszystko to byy gupstwa (inicjatywa obraonej kobiety),
a ponadto, takie mimochodem, informuj go, e towarzysz Kamieniew prbowa nawrci mnie na
opozycyjn wiar, ale bezskutecznie. Stalin uspokoi si i na pytanie Jarosawskiego, co CKK ma
postanowi, zapewne odpowiedzia, by zostawiono mnie w spokoju, caa ta sprawa nie miaa bowiem
dla mnie adnych nastpstw.
Chocia niezupenie tak byo. Z takich historii co zawsze pozostaje. Od dawna dziwi mnie, e Stalin,
przy swej chorobliwej podejrzliwoci, wszystko to znosi. Wiosn 1926 r. prbuj zorganizowa sobie
nowy wyjazd za granic i tym razem ju definitywnie tam zosta. O Alonk nie musz si ju martwi.
Po oskareniach, ktre przeciwko mnie zoya, niczym teraz nie ryzykuje. Gdyby GPU sprbowao
mie do niej jakie pretensje, moe odpowiedzie: Przecie mwiem, e to kontrrewolucjonista, a
CKK mi nie wierzya. Teraz widzicie, kto mia racj. I rzeczywicie.
Pisz prac o zaoeniach teorii koniunktur. W wiatowej literaturze ekonomicznej brakuje ksiki na
ten temat. Udaj, e niezbdne mi s materiay Kiloskiego Instytutu Gospodarki wiatowej
(rzeczywicie bardzo cenne) i zaatwiam sobie przez Ministerstwo Finansw kilkudniow delegacj do
Niemiec. Mam teraz dwie moliwoci: albo zaatwi wyjazd uzyskujc decyzj Biura Organizacyjnego
KC (co byoby przesad i niezbyt chyba wygodne przy tak drobnej sprawie), albo uda si
bezporednio do Stalina i zorientowa si, czy nie ma zastrzee. Id do Stalina i mwi, e chciabym
pojecha na kilka dni do Niemiec po potrzebne materiay. Prosz o zgod. Odpowied jest
nieoczekiwana i wieloznaczna: C to, towarzyszu Baanow, wci za granic i za granic. Posiedcie
troch w domu.
Oznacza to, e teraz w normalny sposb nie wyjad za granic. Wszystkie te ataki GPU przeciwko
mnie zostawiy jednak u Stalina jaki lad; A co bdzie, jeli Baanow naprawd zostanie za granic;
jest naszpikowany tajemnicami pastwowymi niczym dynamitem; lepiej nie ryzykowa, niech siedzi w
domu.
W trzy miesice pniej podejmuj jeszcze jedn poredni prb, zaatwiam to jednak tak, jak
gdybym nie mia z tym nic wsplnego. Kolegium Ministerstwa Finansw omawia spraw profesora
Lubimowa, radzieckiego agenta finansowego we Francji. Jest bezpartyjny, nie cieszy si zaufaniem -
istniej podejrzenia, e prcz radzieckich interesw finansowych umiejtnie zaatwia take i wasne.
Kim mona by go zastpi? Jeden z czonkw kolegium proponuje: Moe towarzysz Baanow
pojechaby tam zrobi porzdek? Udaj, e nie jestem tym zbytnio zachwycony i mwi: Tylko jeli
nie na dugo. Minister Briuchanow popiera t propozycj. Uzgadnia to z KC. Wobec tego jednak, e
nic z tego dalej nie wynika, uznaj, i Briuchanow prbowa rozmawia z Mootowem (nie sdz, eby
ze Stalinem) i otrzyma t sam odpowied: Niech posiedzi w domu.
Moliwo normalnego wyjazdu za granic cakowicie teraz odpada. Uwaam si jednak za
wewntrznego emigranta i postanawiam uciec w jakikolwiek sposb.
Przede wszystkim trzeba, by nieco o mnie zapomniano; musz zej z oczu Stalinowi i Mootowowi. Z
KC odszedem stopniowo i w sposb niezauwaalny, wykrcajc si od wszelkiej tam pracy. Musz
teraz przez pewien czas - powiedzmy roczek - popracowa w Ministerstwie Finansw, przyzwyczai
wszystkich, e siedz tam cicho i spokojnie. A jednoczenie zorganizowa ucieczk.
Moja Alonka zwolna ukoia si i wrcia do swego Smorodina. Z racji wieku Smorodin nie by ju w
Komsomole, prbowa studiowa. Nie udao si to mimo stara - gow mia nie do nauki, przeszed
wic do pracy partyjnej. Tu, oczywicie, gowa nie jest a tak potrzebna; dochodzi do stanowiska
sekretarza leningradzkiego komitetu partii i zastpcy czonka KC. Jednake nie uciek przed
stalinowsk jatk - w 1937 r. zosta rozstrzelany. Biedna Alonka wraz z mem wpada w tryby tej
maszyny i skoczya swe mode ycie w kazamatach GPU. Ich creczka Maja, bya jeszcze ma
dziewczynk; na rozstrzelanie jej byo jeszcze za wczenie. Po wojnie jednake, gdy podrosa, zostaa
zesana (bodaj w 1949 r.) do obozu, skd udao jej si uj z yciem.
PRZYGOTOWANIE UCIECZKI
Wydawnictwo finansowe. Zaoczne kursy finansowe. arionow. Do Azji rodkowej. Moskwa -
poegnanie. Blumkin i Maksimow. Aszchabad. Tajny wydzia KC Turkmenii.
Po odejciu z KC mam znacznie wicej czasu. W Ministerstwie Finansw bior jeszcze na siebie
redagowanie Gazety Finansowej. Jest to dziennik resortu finansw, specjalizujcy si w problemach
ekonomiczno-finansowych. Bardzo interesuje mnie technika wydawania gazety, rwnie i technika
drukarska. Mona tu si wiele nauczy. Samo kierowanie gazet nie sprawia mi adnych trudnoci -
polityka finansowa wadz nie ma dla mnie tajemnic; nawiasem mwic, zamiana Sokolnikowa na
Briuchanowa niczego w niej nie zmienia.
Ponadto podejmuj si pokierowa Wydawnictwem Finansowym. Wydaje ono literatur
ekonomiczno-finansow. Zatrudnia 184 osoby. Na pierwszym posiedzeniu kolegium wydawnictwa,
w ktrym uczestnicz kierownicy wszystkich dziaw - operacyjnego, budetowego, wydawniczego,
redakcyjnego i Bg jeden wie jeszcze jakiego, a take sekretarz organizacji partyjnej, przewodniczcy
rady zakadowej itd., itd. - staram si zorientowa, co i jak robi to wydawnictwo. W odpowiedzi na
moje rzeczowe pytania wszyscy pracownicy funkcyjni plot bzdury na temat czujnoci, linii partii itd.;
gdy domagam si faktw i danych liczbowych, nikt nic nie wie. Wreszcie jeden z indagowanych
zwraca si do starszego czowieka, skromnie siedzcego przy kocu stou: Towarzyszu Matwiejew,
podajcie prosz, dane liczbowe. Towarzysz Matwiejew od razu podaje wszystkie potrzebne dane. Po
godzinie nie mam najmniejszych wtpliwoci, e jest to zbieranina pasoytw, ktrzy nic nie robi, nic
nie wiedz i ktrych jedynym zajciem s intrygi, donosy i kopanie dokw po linii partyjnej". Kocz
zebranie, prosz o pozostanie tylko towarzysza Matwiejewa, od ktrego chc uzyska niektre dane.
Towarzysz Matwiejew to bezpartyjny fachowiec. Zachowuje si nad wyraz skromnie. Jest jedynym
czowiekiem w wydawnictwie, ktry wszystko doskonale wie i znakomicie si orientuje w caej
robocie. Pracuje na stanowisku konsultanta technicznego. Po upywie p godziny mam ju jasny
i precyzyjny obraz sytuacji panujcej w wydawnictwie. Zdumiewa mnie ogromna fachowo
towarzysza Matwiejewa. Co pan robi przed rewolucj? Niechtnie, z ociganiem towarzysz
Matwiejew przyznaje si, e by burujem, wydawc i zajmowa si wanie literatur ekonomiczno-
finansow; w Rosji by praktycznie monopolist w tej dziedzinie. Okazuje si, e zakres jego
dziaalnoci wydawniczej by mniej wicej taki sam jak obecnego Wydawnictwa Finansowego.
Ciekawi mnie, ile mia u, siebie etatw, i znw z pewnym zakopotaniem wyjania, e nie mia
adnych etatw. Jaki wic by personel? Tylko on - wydawca, oraz jedna wsppracownica, ktra bya
zarazem sekretark i maszynistk. I to wszystko. A jakie zajmowalicie pomieszczenia? I znw -
prawie adnych pomieszcze. By pokoik, w ktrym za kantorkiem pracowa wydawca, a przy stoliku -
maszynistka. I wykonywali t sam prac, ktr dzi zajmuje si 184 pasoytw, wypeniajcych
ogromny budynek. Jest to dla mnie symbol, obraz caego radzieckiego systemu.
Kocz sw prac na temat teorii koniunktur. Prbuj okreli podstawy tej teorii. Bronski namawia
mnie, bym wyda t prac w jego periodyku Gospodarka Socjalistyczna. Ludowy Komisariat Owiaty
zawiadamia mnie, e traktuje t prac jako rozpraw doktorsk, a Moskiewski Instytut Gospodarki
Narodowej im. Plechanowa, w ktrym powstaje katedra teorii koniunktur, zaprasza mnie na
stanowisko wykadowcy w tej katedrze. Niestety, nie pozostaj dugo na tym stanowisku - tylko przez
wiosn 1927 r.; pniej wyjedam z Moskwy, kierujc si przez Azj rodkow ku wolnemu wiatu.
Odchodz z Biura Ekonomiczno-Finansowego, poniewa obawiam si, e z powodu tej pracy
Ministerstwo moe mnie zatrzyma, gdy zechc wyjecha. Znajduj sobie zajcie, przy ktrym sam
sobie bd panem i z ktrego bd mg zrezygnowa, kiedy tylko zechc.
Ministerstwo Finansw potrzebuje dziesitkw tysicy pracownikw z wyszym wyksztaceniem
specjalistycznym do pracy na stanowiskach inspektorw finansowych, kontrolerw, specjalistw od
bankowoci itd. Ludzie, ktrzy zajmowali te stanowiska przed rewolucj - zwykle osoby z wyszym
wyksztaceniem - rozpierzchli si, zostali rozpdzeni, rozstrzelani lub wyemigrowali. Pracownikw
tych specjalnoci ogromnie brakuje. A tymczasem nowa, klasowa" polityka w dziedzinie szkolnictwa
wyszego dopuszcza do wyszych uczelni jedynie osoby pochodzenia proletariackiego, w ogromnej
wikszoci nieprzygotowane do studiw, bo nawet bez redniego wyksztacenia. Natomiast modzie
bardziej kulturalna, ze rednim wyksztaceniem, ma pochodzenie nieproletariackie i nie przyjmuje si
jej na studia. Co robi? Ministerstwo prbuje organizowa w Leningradzie kursy doksztacajce
(podnoszenie poziomu kulturalnego i kwalifikacji) dla kiepskich pracownikw zajmujcych dzi te
stanowiska. Kursy funkcjonoway przez rok, pochony ogromne pienidze (trzeba byo karmi
i utrzymywa suchaczy, wykadowcw, obsug, a w radzieckich warunkach stwarza to ogromn
machin - z radami zakadowymi, klubami, organizacjami partyjnymi, szkoleniem politycznym,
zapleczem gospodarczym, budynkiem, remontami itd.) i wypuciy setk wtpliwej jakoci
doksztaconych zawodowo". Minister Briuchanow poprosi mnie, bym pojecha do Leningradu,
przyjrza si absolwentom i przekaza opini o efektach kursw. Speniem t prob i doszedem do
wniosku, e ogromne rodki wydano na prno. Ale niezalenie od tego, liczba absolwentw tych
kursw to kropla w morzu w stosunku do potrzeb resortu.
Widz jednak rozwizanie. Mwi do Briuchanowa: Mikoaju Pawowiczu, niech mi pan poyczy
z funduszy ministerstwa dziesi tysicy rubli. Zorganizuj domowy fakultet finansowy - nauczanie
zaoczne. Bdzie to funkcjonowa na wasnym rozrachunku; za trzy, cztery miesice zwrc wam
wasze pienidze. Przygotuj dla was tysice potrzebnych pracownikw finansowych i nie bdzie was
to kosztowao ani kopiejki. Tyle tylko, e nie bdzie mowy o adnym proletariackim pochodzeniu. Za
pomoc kursw zaocznych dam szans uzyskania kwalifikacji tej modziey, przed ktr ze wzgldu na
pochodzenie spoeczne zamknite s wszystkie drogi. Przecie pochodzenie spoeczne waszych
specjalistw finansowych jest dla was obojtne - wane, ebycie ich mieli. Briuchanow jest
czowiekiem rozumnym i od razu wyraa zgod. Otrzymuj w formie poyczki potrzebne mi dziesi
tysicy rubli.
Od razu przystpuj do organizowania Centralnych Zaocznych Kursw Ekonomiczno-Finansowych.
Ale w Rosji studia zaoczne - w odrnieniu od zagranicy - s czym niemal nieznanym. W latach 1912
1913 byy jakie zaoczne kursy w Rostowie nad Donem, obejmujce zakres wyksztacenia oglnego,
w czasie wojny zostay jednak przerwane. Niczego innego nie byo.
Zaczynam od napisania niewielkiej, okoo stustronicowej ksieczki na temat ksztacenia w trybie
zaocznym. Publikuj j natychmiast w Wydawnictwie Finansowym. Egzemplarz kosztuje 80 kopiejek.
Cieszy si ogromnym powodzeniem. W cigu trzech miesicy rozchodzi si w stu tysicach
egzemplarzy. Zapowiada sukces mojego finansowego fakultetu.
Personel mam minimalny - moim zastpc jest profesor Sindiejew, sprawami organizacyjnymi
zajmuje si byy sztabskapitan Budawiej. Obaj s bezpartyjni i znaj si na rzeczy. Do wsppracy
zapraszam najlepszych w kraju specjalistw od spraw finansowych - 49 wybitnych profesorw,
ktrych zalety znam z pracy w Biurze Ekonomiczno-Finansowym Ministerstwa Finansw. Kursy
dzielimy na cztery specjalnoci - kad z nich powierzam najlepszym specjalistom, ktrzy maj
przygotowa program nauczania. Zaproszeni profesorowie napisz skrypty, ktre po wydrukowaniu
zostan rozesane studentom. Studenci bd przysya swe prace pisemne, profesorowie bd je
poprawia i zwraca studentom wraz ze swymi uwagami. Czas nauki - dwa lub trzy lata (zalenie od
specjalnoci). Nauk zakoczy sesja egzaminacyjna. Ci, ktrzy zdadz egzaminy, otrzymaj dyplomy,
uprawniajce do pracy w urzdach Ministerstwa Finansw na stanowiskach inspektorw
finansowych i bankowych, kontrolerw itd. Uczcy si pac trzy ruble miesicznie (za wszystko - za
skrypty i prac profesorw).
Gdy tylko kursy zostaj otwarte i ogoszony zostaje nabr, w pierwszym miesicu zgasza si siedem
tysicy studentw. Przyjmuj wszystkich. Z uzyskanych 21 tysicy rubli od razu zwracam
Briuchanowowi jego 10 tysicy. Profesorom pac bardzo szczodrzej; s ogromnie zadowoleni i z
satysfakcj bior si do pracy. S to wszystko ludzie wielkiej wiedzy; nie ma wrd nich ani jednego
komunisty. Bardzo zadowolone jest rwnie ministerstwo - problem kadr zostanie wreszcie
rozwizany.
W tym momencie GPU aresztuje prowadzcego na moich kursach specjalno: kredyty -
Czachuszjana. Jest to najwybitniejszy specjalista od spraw kredytowych, doradca Banku
Pastwowego. Potrzebujc pienidzy popeni nieostrono i sprzeda jaki swj stary obraz
japoskiemu dyplomacie, nie zdajc sobie sprawy, z jak miertelnym niebezpieczestwem wie si
to w radzieckich warunkach. Przychodzi do mnie drobna, zapakana kobieta, caa w czerni - jego ona.
Prosi mnie, bym zrobi, co tylko w mojej mocy. Ale c mog zrobi? Zwaywszy na moje stosunki z
GPU i fakt, e nie jestem ju w KC, mog by pewny, e moje wstawiennictwo moe tylko zaszkodzi
jej mowi. Decyduj si na due ryzyko i mwi jej to otwarcie; nic nie rozumie - syszaa, e jestem
wielkim partyjnym wielmo. Mwi, e nic nie mog jej teraz wyjani, ale za kilka miesicy sama
wszystko zrozumie (za kilka miesicy uciekn za granic). Bior suchawk telefoniczn, daj jej
drug, by syszaa rozmow i dzwoni do kierownika Wydziau Ekonomicznego GPU, Prokofiewa.
Rozmawiam z nim tak, eby nie potraktowa tego jako wstawiennictwo - biednemu Czachuszjanowi
mogoby to tylko zaszkodzi.
Towarzyszu Prokofiew, aresztowalicie kierownika specjalnoci kredytowej moich kursw,
Czachuszjana. O co chodzi? - O co chodzi, towarzyszu Baanow, nie mog wam powiedzie, to
tajemnica ledztwa. - Ale Czachuszjan wykonuje teraz dla kursw bardzo piln prac - opracowuje
program nauczania dla specjalnoci kredytowej. W kadym razie musz wiedzie, czy to sprawa
powana, czy nie. Jeli aresztowalicie go z powodu jakiego gupstw, tylko po to, eby go postraszy,
to wiedzc, ze wkrtce go wypucicie, mog troch poczeka. A jeeli sprawa jest powana to musz
go kim zastpi. Prokofiew radzi szuka zastpstwa - sprawa jest bardzo powana.
Czachuszjan nie wyszed ju zawiezienia; GPU przyszyo" mu kontakty z Japoczykami i szpiegostwo
na ich rzecz. Zosta rozstrzelany.
Kursy id bardzo dobrze. Zajmuje si nimi do lata 1927 r. Poniewa jestem tu panem na wociach,
przed wyjazdem z Moskwy mianuj na swoje miejsce Hermana Swierdowa. Dwa lata pniej, bdc
ju w Paryu, z przyjemnoci przeczytaem w Izwiestiach ogoszenie o nowej rekrutacji na moje
kursy, podpisane przez dyrektora Hermana Swierdowa. Byy wic kontynuowane.
Latem 1927 roku odpoczywam na Krymie. Przed wyjazdem otrzymaem z KC ostrzeenie GPU
przeznaczone dla wszystkich pracownikw funkcyjnych: naley zachowa szczegln ostrono, gdy
po Moskwie wczy si niebezpieczny terrorysta. Po przyjedzie na Krym dowiaduj si, e terrorysta
rzuci bomb w czasie zebrania w leningradzkim klubie partyjnym; s dziesitki zabitych i rannych.
Terroryst tego spotkaem pniej w Paryu i w Berlinie. Jest to czarujcy i krysztaowo uczciwy
modzieniec, arionow.
W owym czasie (rok 1927) szef Zwizku Wojskowego, Kutiepow prowadzi walk z bolszewikami.
Wiele ofiarnych chopcw i dziewczt udaje si do Rosji, by wzorem dawnych rosyjskich
rewolucjonistw rzuca bomby. Nie znaj jednak siy nowego, gigantycznego aparatu policyjnego w
Rosji. Rzekomo pomaga im dua i silna antybolszewicka organizacja Trust. W istocie za Trust to
organizacja stworzona przez GPU. Wszystkie kontakty, lokale, wsppracownicy Trustu - wszystko to
organizowane przez czekistw. Terroryci przechodzc radzieck granic, wpadaj prosto w apy GPU
i id pod cian.
Nie do tego. Lokal Zwizku Wojskowego w Paryu, w ktrym genera Kutiepow prowadzi sw
antybolszewick dziaalno, mieci si w domu nalecym do rosyjskiego kapitalisty, prezesa
Rosyjskiego Zwizku Przemysowo-Handlowego, Trietiakowa. I nikt nie wie, e Trietiakow jest
agentem GPU, e w cianie gabinetu Kutiepowa zainstalowa mikrofon i e o wszystkim, co si tam
dzieje, GPU jest natychmiast informowane. Wszystkie szczegy dotyczce terrorystw wybierajcych
si do Rosji GPU zna na dugo przed ich wyjazdem.
(Trietiakow pracowa dla GPU do 1941 r. Zdradzi Kutiepowa, ktrego bolszewicy porwali. Przy jego
pomocy czekistowski agent, genera Skoblin, zorganizowa porwanie nastpcy Kutiepowa, generaa
Millera. Przypadek zrzdzi, e w 1941 r. Niemcy tak szybko zajli Misk, i GPU nie zdyo zniszczy
ani wywie swych archiww. Przegldajc te dokumenty Niemcy znaleli notatk z Moskwy: Jak
donis nam nasz agent Trietiakow z Parya... Niemcy go rozstrzelali. Do dzi nie s jasne motywy,
jakimi kierowa si pracujc przez ponad 20 lat dla GPU).
Po powrocie z Krymu rozpoczynam ostatnie stadium przygotowa do mej ucieczki.
Wyjecha za granic zwyczajnie, na delegacj, nie mog. Mog jedynie ucieka przez ktr granic;
Przez ktr? Analiza tego problemu prowadzi do niezbyt zachcajcych wnioskw. Polska granica jest
cakowicie zamknita. Rzdy drutw kolczastych, wszdzie stra graniczna z psami; GPU postarao si,
by t granic uczyni nie do przejcia. Podobnie niemoliwa jest ucieczka do Rumunii; granic jest
Dniestr, uwanie obserwowany przez ca dob. Znacznie trudniej jest upilnowa granicy z Finlandi,
przebiega bowiem przez lasy i tundr. Pod jakim jednak pretekstem mgbym tam pojecha? Ju
sama moja obecno w strefie przygranicznej byaby wystarczajcym dowodem na to, e chc
porzuci socjalistyczny raj.
Studiujc map, zatrzymuj si na Turkmenii. Strefa zamieszkaa cignie si wskim pasem midzy
pustyni i Persj. Stolica - Aszchabad - ley zaledwie 20 km od granicy. Wykluczone, by na miejscu nie
znalaza si jaka moliwo zblienia si do niej w sposb legalny (nie podejrzewaem jeszcze, e
trudno ucieczki do Persji ley zupenie gdzie indziej; opowiem o tym pniej). Decyduje si na
ucieczk do Persji przez Turkmeni. Najpierw jednak musz znale si w Turkmenii, ktra podlega
rodkowoazjatyckiemu Biuru KC partii.
Bez trudu wykrcam si od kursw finansowych; jestem tu gospodarzem - przekazuj je w rce
Hermana Swierdowa.
Nastpnie wybieram si do Biura d/s Organizacyjno-Kadrowych KC i proponuj, by wysano mnie do
dyspozycji rodkowoazjatyckiego Biura KC. Mimo, e w KC znam wszystko i wszystkich, wszystkie
wejcia i wyjcia, napotykam na ogromn trudno: wedle nomenklatury nale do tak wysokiej
kategorii pracownikw funkcyjnych, e Biuro d/s Organizacyjno-Kadrowych nie ma prawa mn
rozporzdza; w tej sprawie niezbdna jest decyzja co najmniej Biura Organizacyjnego. Uprzejmie
proponuj mi, bym zoy tam odpowiednie podanie. Nie jest mi to na rk. Tumacz, e nie mam
ochoty ryzykowa, by ktry z czonkw Biura Organizacyjnego wysa mnie do jakiej
odpowiedzialnej prcy tam, gdzie akurat brakuje ludzi i gdzie, zdaniem Biura Organizacyjnego, bd
waciwym kandydatem. Radz wic postpi w sposb nastpujcy: zadzwocie do Mootowa i
zapytajcie, czy ma jakie zastrzeenia co do mojej pracy w Azji rodkowej. Jeli nie wyrazi sprzeciwu.
Biuro Kadr za zgod sekretarza KC i przewodniczcego Biura Organizacyjnego moe mnie
oddelegowa, jeli za powie nie, to sam pjd do Mootowa i sprbuj go przekona. Zadzwonili do
Mootowa; na szczcie zbrzyd mu ju mj upr i niech do pracy w KC, odpowiada wic: No c,
jeli ju tak bardzo chce, niech jedzie. Otrzymuj skierowanie do dyspozycji rodkowoazjatyckiego
Biura KC na odpowiedzialne stanowisko.
Ze skierowaniem tym przyjedam do Taszkientu i zjawiam sie u sekretarza rodkowoazjatyckiego
Biura KC, Zielenskiego. Jest to ten sam Zielenski, ktry niegdy by pierwszym sekretarzem Komitetu
Moskiewskiego i ktry jesieni 1923 r. przegapi si opozycji. Trjca" zdecydowaa wwczas, e jest
zbyt saby na najwaniejsz w kraju, moskiewsk organizacj i wysaa go do Azji rodkowej.
Zielenski jest zdziwiony i nieco zmartwiony moim przyjazdem. C to - oko Stalina? Wyjaniam mu, e
rzuciem prac w aparacie centralnym, poniewa czuem si zupenie oderwany od ycia,
i postanowiem popracowa w terenie. Doskonale - stwierdzi Zielenski. - Mianujemy was moim
pomocnikiem i kierownikiem tajnego wydziau w naszym Biurze; Zorganizujecie nam taki wydzia,
syszaem, jak zorganizowalicie aparat Biura Politycznego (chce po prostu, ebym uporzdkowa jego
kancelari i zosta jego sekretarzem). Mwi wic: Towarzyszu Zielenski, pomwmy szczerze. Nie po
to rzuciem prac pomocnika Stalina i sekretarza Biura Politycznego, by zosta waszym sekretarzem.
Chciabym podj prac w gbokim terenie, gdzie daleko, w zapadej dziurze. W Turkmenii, na
przykad, sekretarzem KC jest Ibrahimow; znam go z aparatu KC - wylijcie mnie do jego dyspozycji.
Zielenski szybko si zgadza i otrzymuj kolejne skierowanie: do dyspozycji KC Turkmenii.
Z Taszkientu nie jad jednak do Aszchabadu, lecz wracam do Moskwy. Chc poegna si
z przyjacimi i z Moskw; czy kiedykolwiek jeszcze wrc do ojczyzny?
Musz nie tylko poegna si z przyjacimi. Trzeba zastanowi si, co zrobi, by ryzyko wynikajce
dla nich z mojej ucieczki byo jak najmniejsze. Po ucieczce GPU rozpocznie intensywne ledztwo,
bdzie sprawdza, czy nie naleaem do jakiej antybolszewickiej organizacji i kto jest ze mn
zwizany. Ryzyko dla przyjaci jest ogromne. Mam dwa rodzaje przyjaci: jedni, z ktrymi widuj si
czsto, w sposb otwarty, afiszujc si dobrymi stosunkami z nimi; naley do nich Herman
Swierdow, Muka Zorki i jeszcze dwie czy trzy osoby. Nie maj nawet pojcia, e jestem wrogiem
komunizmu i GPU doskonale rozumie, i gdybym by z nimi jako politycznie zwizany i mia te same
pogldy, nigdy bym tak otwarcie si z nimi nie przyjani. Ci nie ryzykuj niczym. S jednak i inni,
ktrzy przeszli podobn ewolucj. W stosunku do nich byem ostatnio bardzo ostrony, spotykalimy
si tylko w subowych gabinetach i jakoby wycznie w subowych sprawach. Wanie tu bdzie ry
GPU.
Przyjaciele podsuwaj mi nastpujcy pomys. Kiedy bdziesz ju za granic i bdziesz pisa o
Moskwie i komunizmie, napisz, e antykomunist stae si nie w Biurze Politycznym, lecz dwa lata
wczeniej, jeszcze zanim przyszede do pracy w KC. Jeli idzie o warto twego wiadectwa, niczego
to nie zmieni - nie ma znaczenia, czy antykomunist stae si dwa lata wczeniej czy pniej, wane
jest, eby da wiadectwo prawdzie. GPU i Jagoda od razu uczepi si tego, co wyznasz: No wanie,
oto dowd, e mamy czekistowskiego nosa, przecie dawne mwilimy, e to kontrrewolucjonista. Ale
wtedy, szukajc jakiej powizanej z tob organizacji, pjd faszywym tropem. Jeli antykomunist
bye ju wczeniej, to po przyjedzie do Moskwy i podjciu pracy w KC musiae oczywicie ukrywa
przed wszystkimi swe pogldy; kady z nas mg wic by co do ciebie wprowadzony w bd, tak jak i
Biuro Polityczne; twych kontaktw i twej organizacji trzeba szuka wczeniej, przed Moskw, czyli
w twoim rodzinnym miecie.
Pomys w istocie nie gupi. W Mohylewie, jakkolwiek by GPU nie szukao, nic nie znajdzie; nie byo
tam adnej organizacji. Ale GPU moe przecie uzna, e stanowili j moi przyjaciele z ostatnich lat
gimnazjum. Mitka Aniczkow wstpi do Biaej Armii; Julij Syrbul Modawianin z tamtego brzegu
Dniestru, znajduje si teraz w Besarabii, czyli w Rumunii, znany jest jako zacieky antykomunista. Obaj
niczym nie ryzykuj, poszukiwania GPU pjd faszywym tropem. Pomys akceptuj i przyrzekam go
zrealizowa (bd musia dotrzyma obietnicy, cho kiedy bd aowa, e j daem; opowiem
0 tym pniej).
W tym miejscu musz zboczy z tematu i zapozna Czytelnika z towarzyszem Blumkinem, z tym
samym Blumkinem, ktry w czasie powstania lewicowych eserowcw w 1918 r. zabi niemieckiego
ambasadora w Moskwie, Mirbacha, by zerwa pokj podpisany w Brzeciu Litewskim.
W 1925 r. czsto spotykaem si z Muk Zorkim. By to komsomolski pseudonim, naprawd nazywa
si Emanuel Lifszyc. Kierowa Wydziaem Prasy KC Komsomou. By to mdry, zabawny i dowcipny
chopak. Mia jedna sabo - panicznie ba si psw. Gdy szlimy razem ulic i z naprzeciwka
nadbiega jaki niewinny psiak, Muka bra mnie pod rk i mwi: Suchaj Baanow, przejdmy
lepiej na drug stron; wiesz, jestem ydem i nie lubi, kiedy gryz mnie psy.
Szlimy kiedy Arbatem. Podeszlimy do starej, wspaniaej, mieszczaskiej kamienicy. Tu - mwi
Muka - opuszcz ci. Drugie pitro tego domu to mieszkanie w gestii GPU; mieszka w nim Jakow
Blumkin, o ktrym zapewne syszae. Zdzwonilimy si i czeka teraz na mnie. A wiesz, Baanow,
chodmy razem. Nie poaujesz. Blumkin to rzadki okaz gupca czystej wody. Kiedy wejdziemy, bdzie
- czekajc na mnie - siedzia w czerwonym, jedwabnym szlafroku, pali wschodni, na arszyn dug
fajk, a przed nim bdzie lea otwarty tom dzie Lenina, kiedy specjalnie zajrzaem - zawsze otwarty
jest na tej samej stronie. Radz ci, chod ze mn. Poszedem, wszystko byo tak, jak przewidzia Zorki:
1szlafrok, i fajka, i tom Lenina. Blumkin by czowiekiem chepliwym i zadowolonym z siebie. Nie mia
wtpliwoci, e jest postaci historyczn. Wraz z Zorkim pokpiwalimy z jego pychy: Jakowie
Grigoriewiczu, bylimy w Muzeum Historii Rewolucji; panu i zamachowi na Mirbacha powicono tam
ca cian. - O, to bardzo mio. I co jest na tej cianie? - Rne wycinki prasowe, fotografie,
dokumenty, cytaty; na samej grze, przez ca cian biegnie cytat z Lenina: Potrzebne nam s nie
histeryczne pomysy drobnoburuazyjnych degeneratw, lecz potny marsz stalowych batalionw
proletariatu". Wszystko to oczywicie wymylilimy; gdy przyznalimy si do tego, by bardzo
dotknity, ale nie poszed do muzeum, by to sprawdzi.
Cioteczny brat Blumkina opowiada mi, e sprawa zabjstwa Mirbacha wygldaa nieco Inaczej, ni to
opisywa Blumkin. Gdy Blumkin ze swymi towarzyszami znalaz sie w gabinecie Mirbacha, rzuci
bomb, z ogromnym popiechem wyskoczy przez okno, po czym zawis w wysoce niewygodnej
pozycji, zaczepiwszy spodniami o elazne ogrodzenie. Towarzyszcy Blumkinowi marynarzyk bez
popiechu zaciuka Mirbacha, cign Blumkina z parkanu, wsadzi go do ciarwki i wywiz.
Marynarzyk poleg wkrtce gdzie na froncie wojny domowej, a Blumkina bolszewicy wyjli spod
prawa. Szybko jednak przeszed na ich stron, zdradzajc organizacj lewicowych eserowcw, zosta
przyjty do partii, pracowa w CzK i wsawi si udziaem w krwawym stumieniu powstania w Gruzji.
Potem kariera czekisty zaprowadzia go do Mongolii, gdzie stojc na czele CzK rozstrzela tak wielu
ludzi, e nawet GPU uznao za konieczne odwoa go stamtd. Jedwabny szlafrok i fajka byy wanie
pamitkami z Mongolii. GPU nie wiedziao, co z nim robi, i trzymao go w rezerwie.
Gdy pokaza mi swoje mieszkanie, skadajce si z czterech ogromnych pokoi, zapytaem: I mieszka
pan tu sam? - Nie, mieszka ze mn mj cioteczny brat, Maksimw, zajmuje si moim gospodarstwem.
Przedstawiono mi Maksimowa. Pochodzi z Odessy, tak jak i Blumkin. Nazwisko Maksimow byo jego
pseudonimem partyjnym, ktrego w gruncie rzeczy nie mia prawa uywa; w Odessie bowiem by
czonkiem partii i kwatermistrzem puku kawalerii, ale dopuci si kradziey i wpad sprzedajc na
swoje konto subowy owies; zosta wwczas wyrzucony z partii i wydalony z wojska. Prawdziwe jego
nazwisko brzmiao Birger. Mieszka u kuzyna, ktry stara si znale mu jak posad. Nie byo to
jednak atwe - nikt nie chcia przyj czowieka wyrzuconego z partii za kradzie mienia spoecznego.
I ma pan dwa zupenie wolne pokoje? A tymczasem Herman Swierdow, brat nieyjcego Jakowa,
mieszka z drugim bratem, Wieniaminem, w domu RNGN, w ciasnym mieszkaniu, nie ma nawet
swojego pokoju. Moe by go tu przenie? - Brat Jakowa Swierdowa? Ale oczywicie, bd
szczliwy. Niech przyjeda choby dzisiaj.
W ten to sposb Herman Swierdow zamieszka u Blumkina.
Gdy po raz pierwszy po naszej wizycie Blumkin przyszed do GPU, nie omieszka pochwali si
znajomoci ze mn. Jagod poderwao: Jakowie Grigoriewiczu, mamy dla was zadanie, Baanow
nienawidzi GPU, podejrzewany, e nie jest nasz, odsocie jego prawdziwe oblicze. To niezwykle
wane zadanie.
Blumkin podj si tego, lecz po dwch czy trzech miesicach oznajmi Jagodzie, e nie ma moliwoci
tak czstego spotykania si ze mn, jakby naleao, o bliszej znajomoci nie ma wic mowy,
i poprosi o zwolnienie go z tego zadania. Podsun jednak inny pomys. Mieszka u niego jego
cioteczny brat, Maksimow, oraz Herman Swierdow. Od Swierdowa mona by wic wycign
informacje o Baanowie. Ci dwaj bowiem widuj si niemal codziennie. Pomys spotka si
z uznaniem. Maksimow zosta wezwany do naczelnika wydziau Administracyjnego GPU, Fleksera,
i dosta wreszcie prac, ktrej tak dugo szuka: mia mnie szpiegowa i skada raporty do GPU. Z
tego utrzymywa si do lata 1927 r.
GPU, nadal nie wiedzc, co robi z Blumkinem, prbowao podstawi go Trockiemu. W 1925 r. Trocki
objeda fabryki wraz z Komisj d/s Jakoci Produkcji. Do komisji tej wsadzono Blumkina. Nawet dla
niebywale naiwnego Trockiego zadania Blumkina w komisji byy zupenie oczywiste. Da temu wyraz
ju przy pierwszej okazji, gdy podkomisja z Blumkinem na czele przeprowadzia kontrol w jednej z
fabryk. Na posiedzeniu komisji pod przewodnictwem Trockiego, gdy Blumkin chcia zreferowa
wyniki pracy swojej podkomisji. Trocki mu przerwa: Towarzysz Blumkis by tam okiem partii po linii
czujnoci; nie wtpimy, e prac sw wykona. Posuchajmy oceny specjalistw pracujcych
w podkomisji. Blumkin nad si niczym indyk: Po pierwsze, nie Blimkis, a Blumkin; powinnicie,
towarzyszu Trocki, lepiej znad histori partii; a po drugie... Trocki hukn pici w st: Nie
udzielaem wam gosu! Blumkin zakoczy sw prac w komisji jako zawzity wrg Trockiego. Chcc
wykorzysta jego nienawi do opozycji, GPU prbowao podstawi go jeszcze Kamieniewowi, i to ju
w 1926 r., gdy Kamieniew zosta mianowany ministrem handlu. Blumkina ulokowano na stanowisku
doradcy ministra; sekretarze Kamieniewa miali si do rozpuku z pracy doradcy". Pokazali mi
napuszone pismo niezadowolonego Blumkina skierowane do Kamieniewa. Zaczynao si nastpujco:
Towarzyszu Kamieniew! Pytam was: gdzie jestem, czym jestem i kim waciwie jestem? Stamtd take
trzeba byo go odwoa.
Blumkin znalaz jednak swe waciwe powoanie, gdy wysano go jako rezydenta GPU (szpiegostwo
i dywersja) na Bliski Wschd. Jeszcze si z nim spotkamy.
Gdy jesieni 1927 r. egnaem si z Moskw, Maksimow by bardzo smutny. Wraz z mym wyjazdem
traci lekk i dobrze patn prac. Postanowiem zakpi sobie z niego. Wiedziaem, e skada na mnie
raporty do GPU, on jednak nie wiedzia, e ja o tym wiem. Majc za sob rnorodne sowieckie
dowiadczenia uwaaem, e jeli wrg chce mie informacj na twj temat, to bdzie najlepiej, jeli
sam j dostarczysz - wybierasz bowiem to, co ci odpowiada. Tak wanie robiem. Nie
podejrzewajcemu niczego Hermanowi Swierdowowi mwiem o sobie tylko to, co bez najmniejszej
dla mnie szkody mogo by przekazane do GPU; przez Maksimowa docierao tam kade moje sowo.
Spotkawszy Maksimowa u Hermana tu przed moim wyjazdem do Aszchabadu, zapytaem: A jak tam
u pana z prac? - le, jak zwykle. - Jeli pan chce, to wezm pana ze sob do Azji rodkowej. Ale tak,
bardzo chtnie, jeli mona, da mi jutro ostateczn odpowied; musi zerwa jakie rozpoczte
rozmowy. Doskonale wiem, e pobiegnie do GPU z pytaniem, co robi. Powiedziano mu - doskonale,
oczywicie jed i dalej pisz raporty. Do Aszchabadu przyjechaem wic wraz z Maksimowem.
W Aszchabadzie zjawiem si u pierwszego sekretarza KC Turkmenii, Ibrahimowa. Znaem go z KC.
Gdy ja byem sekretarzem w Biurze Politycznym, on peni funkcj odpowiedzialnego instruktora KC
i uwaa mnie za wielk figur. Tym bardziej wic by zdziwiony moim przyjazdem. Pierwsz jego
myl byo, e przyjechaem zaj jego miejsce. Wyperswadowaem mu to, wyjaniem, e chc
pracowa na niewysokim stanowisku. Mianuj mnie na pocztek kierownikiem tajnego wydziau KC (to
wanie to, czego odmwiem Zielenskiemu), Bd twoim podwadnym i nikomu nie przyjdzie do
gowy, e chciabym zaj twoje miejsce. Tak te si stao.
Po kilku dniach oznajmiem, e jestem namitnym myliwym, ale poluj tylko na grubego zwierza (a
naprawd, to nienawidz polowania). Zatelefonowaem do Dorofiejewa, naczelnika 46 oddziau
Wojsk Ochrony Pogranicza GPU, i poprosiem go o przysanie mi dwch karabinkw i zezwolenia na
polowanie w strefie przygranicznej dla mnie i Maksimowa. Bez zwoki je otrzymaem.
Przez dwa czy trzy miesice badaem sytuacj, podczas gdy Maksimw, ktremu zaatwiem jakie
niewielkie stanowisko administracyjne sumiennie sa na mnie donosy do Moskwy.
Ibrahimow by porzdnym czowiekiem, moje stosunki z nim od razu uoyy si znakomicie.
Kierowaem tajn kancelari KC, sekretarzowaem na posiedzeniach Biura KC i na plenach KC
Turkmenii, znw byem, cho w niewielkiej, lokalnej skali w centrum wszystkich tajnych spraw.
Rozmawiajc z Ibrahimowem, czsto rozpytywaem go o Persj. Niepokoi mnie fakt, e linia kolejowa
- nasze gwne poczenie z krajem - cay czas biegnie wzdu perskiej granicy, w razie wojny
Persowie mog z atwoci przeci nasz gwn lini komunikacyjn. Ibrahimow mieje si: A nasz
46 oddzia, to co? Oponuj - przecie tym powinno si zaj normalne wojsko. Ibrahimow odpowiada:
Znasz histori? Gdy przed wiekiem miaa miejsce rewolta w Teheranie i zosta zabity nasz ambasador,
Gribojedow, wiesz, co zrobi car? Wysa z Rosji sotni kozakw, ktra zrobia w Persji porzdek; nie
sd, e teraz bardzo si tam zmienio.
Kiedy indziej mwi: Macie tu granic pod nosem; pewnie jest wiele ucieczek? - Przeciwnie - powiada
Ibrahimow - ucieczki s bardzo rzadkie. Oczywicie, granica jest bardzo duga i ogromnie trudno
byoby j upilnowa na caej dugoci. eby jednak zbliy si do niej, trzeba dotrze do jakiego
zaludnionego miejsca, a na takich wanie miejscach skupiona jest caa uwaga. aden nowy przybysz
nie moe tam zosta niezauwaony.
No dobrze - powiadam - ale to nie odnosi si do partyjnych. Pracownik aparatu moe bez trudu
znale si w pobliu granicy i j przekroczy. Czy mielicie takie przypadki? - Dwa - mwi Ibrahimow -
ale nie stanowi to adnego problemu. Pracownika aparatu partyjnego, ktry uciek do Persji, po
prostu apiemy w Persji i przywozimy go z powrotem. - A wadze perskie? - A wadze perskie
przymykaj oczy, jak gdyby nic si nie stao.
Wyglda to niezbyt zachcajco. Przej granic jest wiec tu atwo, ale pniej zaczynaj si
trudnoci. No c, zaryzykujemy.
Przeprowadzam rozpoznanie granicy. 20-30 kilometrw od Aszchabadu, przy samej granicy z Persj,
ju w grach, znajduje si Firiuza - dom wypoczynkowy KC. Wraz z grup kilku myliwych -
pracownikw KC - wybieram si tam w niedziel. Przechodz grskim wwozem bardzo daleko - kto
wie, moe ju jestem w Persji? Nabieram przekonania, e to miejsce zupenie nie nadaje si do
przekroczenia granicy; przejdziesz, a tu gdzie z wwozu ni z tego, ni z owego wyskoczy patrol
graniczny; Kolego, to ju Persja, co tu robisz? Wracaj z powrotem!
Wybieram na mapie Luftabad, odlegy o 40-50 kilometrw od Aszchabadu. Jest to stacja kolejowa,
a na wprost niej, za dwoma kilometrami szczerego pola, ley wie perska o tej samej nazwie.
Zdecydowaem, e przekrocz granic 1 stycznia (1928 r.). yj po dzi dzieli i mog pisa te sowa
tylko dlatego, e wybraem na przejcie granicy wanie dzie 1 stycznia.
UCIECZKA. PERSJA. INDIE
Przekroczenie granicy. Persja. Pierwszy zamach. Moskwa da wydania. Czeka pracuje - Agabekow.
Chosztaria i Tejmurtasz. Przez Persj. Duzdab. Indie. MacDonald i Lena-GoIdfieIds. Jad do Francji.
Wieczorem 31 grudnia wyjedamy z Maksimowem na polowanie. Maksimow wolaby wprawdzie
zosta i powita Nowy Rok w jakim wesoym towarzystwie, lecz obawia sie, e jego szefowie (GPU)
bd niezadowoleni, e nie depcze mi po pitach. Dojedamy pocigiem na stacj Lutfabad i od razu
zgaszamy si do naczelnika miejscowej stray granicznej. Pokazuj dokumenty, zezwolenie na
polowanie w strefie przygranicznej. Naczelnik stranicy zaprasza mnie do wzicia udziau
w koleeskim spotkaniu noworocznym. Robi to z uprzejmoci. Odpowiadam, e po pierwsze,
przyjechaem polowa, wol wic wyspa si i wczesnym rankiem wyj w peni si na polowanie; po
drugie, zapewne w gronie kolegw zechc sobie wypi, a ja nie pij i do towarzystwa ludzi pijcych
zupenie si nie nadaj. Idziemy spa.
Nastpnego dnia wyruszamy wczesnym rankiem i idziemy w kierunku perskiej wioski. Kilometr dalej,
w szczerym polu, w zasigu wzroku pogranicznikw widz zniszczony sup - sup graniczny, za nim
Persja. Ze stranicy nie ma adnych oznak ycia - wszyscy s w sztok pijani. Mj Maksimow nie ma
zielonego pojcia o topografii tego rejonu i nawet nie podejrzewa, e jedn nog jestemy w Persji.
Siadamy i jemy niadanie.
Po niadaniu podnosz si i mwi do Maksimowa (kady z nas ma karabinek, ale wszystkie naboje s
u mnie): Arkadiuszu Romanowiczu, oto sup graniczny, za nim Persja. Rbcie, co chcecie, ale ja id do
Persji i porzucam na zawsze socjalistyczny raj; niech wietlana budowa komunizmu odbywa si beze
mnie. Maksimow jest przeraony: Ale ja nie mog wraca, przecie rozstrzelaj mnie za to, e was
puciem. Proponuj mu wic: Jeli chcecie, zabior was ze sob i dowioz do Europy, ale uprzedzam,
e od tej chwili bd na was polowa tak samo jak na mnie. Maksimow dochodzi do wniosku, e nie
ma innego wyjcia; decyduje si i ze mn do Persji.
Docieramy do wsi i prbujemy odszuka miejscowe wadze. Wreszcie nam si to udaje. Oznajmiaj
nam, e ten przypadek powanie przekracza ich kompetencje, i wysyaj goca do najbliszej, odlegej
o 20 kilometrw, siedziby wadz administracyjnych. Goniec wraca pnym wieczorem z poleceniem:
mamy jecha do tego miasteczka. Wadze wioski jednak zdecydowanie odmawiaj zorganizowania
naszej podry w nocy; musimy przenocowa w Lutfabadzie.
Tymczasem informatorzy pracujcy dla wadz radzieckich przechodz granic i prbuj, zawiadomi
stranic o naszej ucieczce. Caa zaoga stranicy jest jednak kompletnie pijana do rana 2 stycznia
nikogo nie udaje si zawiadomi. A rankiem 2 stycznia wyjedamy ju do gwnego miasta dystryktu,
do ktrego docieramy do szybko. Nie ma najmniejszej wtpliwoci, e gdyby nie by to dzie 1
stycznia i Nowy Rok, to najbliszej nocy uzbrojony oddzia radziecki przekroczyby granic,
zostalibymy pojmani i odstawieni z powrotem. W ten sposb zakoczyaby si moja yciowa kariera.
W stolicy dystryktu staje przed nami niespodziewana szansa - w osobie naczelnika dystryktu,
Pasbana. W odrnieniu od caej lokalnej administracji perskiej, tchrzliwej, leniwej, przekupnej i na
wszystko obojtnej, jest to czowiek mdry, zdecydowany i energiczny. Okazuje si, e przeszed
niemieck szko w czasie pierwszej wojny wiatowej.
Ma nas wysa do stolicy prowincji (Chorasan) - Meszedu. Wyjania nam, e od Meszedu dziel nas
gry o wysokoci sigajcej 3000 metrw. Istnieje tylko jedna droga przejezdna, omija gry, zblia si
do Aszchabadu, dalej prowadzi gbokim wwozem i przecz przez gry do miasta Kuczan,
a dopiero potem skrca w lewo do Meszedu. Wysanie was do Meszedu t drog oznacza dla was
pewn mier; od dzi bdzie tam czatowa oddzia czekistw z samochodem, zapi was i wywioz
do Rosji. Jedyna wasza szansa to pj wprost przez gry. Nie ma tam adnej drogi, s tylko cieki,
ktrymi tutejsi mieszkacy przechodz czasami w lecie. Teraz jest zima i wszystko pokrywa gboki
nieg. Musicie jednak sprbowa. Bolszewicy nie zaryzykuj pjcia w gry. Dam wam przewodnikw
i koniki grskie. Przewodnikom nie ufajcie, ufajcie natomiast w peni tym konikom - one odnajd
drog.
Tworzy si karawana, rozpoczynamy wspinaczk.
Wdrwka przez gry, niegi, urwiska i rozpadliny trwa cztery dni. Ze dwadziecia razy ratoway nam
ycie malutkie, kudate kucyki, ktre jak koty wdrapuj si na nieprawdopodobnie strome szczyty,
a polizgnwszy si natychmiast padaj na brzuch, rozsuwajc wszystkie cztery nogi na boki
i utrzymujc si w ten sposb przed upadkiem ze zbocza. Wreszcie pitego dnia umczeni schodzimy
w dolin Meszedu i na jego przedmieciach dostajemy si na szos. Tam i z powrotem jedzi po niej
ciarwka, penica rol autobusu. Trafiamy w sam por, zajmujemy tylne miejsca; tu za nami do
autobusu wsiada dwch czekistw, ktrzy musz jednak usi przed nami. Najprawdopodobniej
sdz, e jestemy uzbrojeni i zachowuj si spokojnie. Dojedamy do Meszedu i autobus podwozi
nas nie wiedzie czemu pod hotel. Tumacz nam, e jest to jedyny w miecie hotel europejskiego
typu; tubylcy zatrzymuj si w karawanserajach. Jestemy bardzo zmczeni i marzymy o dobrym
ku. Przed pjciem spa prbujemy napi si kawy w hotelowej restauracji. Kiedy postawiono
przed nami kaw i mj towarzysz zabiera si do picia, powstrzymuj go. Od kawy bije silny zapach
gorzkich migdaw - to zapach cyjanku potasu. Rezygnujemy z kawy i idziemy do naszego pokoju.
Prowadzi nas do niego dyrektor hotelu, Ormianin Kotuchczew, ktry tumaczy, e tylko ten pokj ma
wolny. Pokj nie ma zamka ani zasuwki - s w naprawie". Po drodze widz wolne pokoje, ale
Kotuchczew twierdzi, e s zajte przez innych klientw. Naprdce barykadujemy krzesami drzwi i z
rozkosz wycigamy si na prawdziwych kach.
Sen nasz trwa niedugo. Budzi nas gone stukanie do drzwi: Policja. Mimo protestw doprowadzaj
nas do gwnej komendy policji (nazmija), tumaczc nam, e to dla naszego dobra. Naczelnik policji,
oschy, szorstki subista, nie mwi po rosyjsku. Umieszcza nas w swym gabinecie i znika. Jego
pomocnik, nadzwyczaj sympatyczny Pers, ksztaci si w Rosji i doskonale mwi po rosyjsku. Od niego
dowiadujemy si wreszcie, o co chodzi. Okazuje si, e nasz przyjazd do Meszedu wywoa niezwyke
oywienie we wszystkich radzieckich instytucjach. Informatorzy policji widzieli, jak radziecki agent
wojskowy Paszajew spotka si z innym radzieckim agentem Kotuchczewem (dyrektorem naszego
hotelu) i przekaza mu rewolwer oraz co jeszcze (zapewne trucizn). Policja, zorientowawszy si,
o co chodzi, zorganizowaa pod naszymi drzwiami zasadzk, w nocy Kotuchczew szed na gr
z rewolwerem, by nas ukatrupi (obiecano mu, e zaraz potem zostanie wywieziony do Rosji), ale pod
drzwiami naszego pokoju zosta aresztowany, nas za przewieziono na policj.
Rankiem nastpnego dnia przyj mnie gubernator Chorasanu. Jest to stary, chytry i flegmatyczny
Pers. Patrzy na mnie z zaciekawieniem, ale mwi mao. Nie zna rosyjskiego; rozmawia przy pomocy
tumacza. Zwracam si do tumacza: Prosz powiedzie panu gubernatorowi, e Persja, tak jak kady
cywilizowany kraj, przyznaje oczywicie prawo azylu emigrantem politycznym. Tumacz zamiast
tumaczy pyta: A kto panu powiedzia, e Persja jest cywilizowanym krajem? Powiadam: Niewane,
kto powiedzia, prosz tumaczy to, co mwi. Tumacz drapie si za uchem: Chodzi o to, e
gubernator moe sobie pomyle, i pan sobie kpi z niego. - Mimo to prosz przetumaczy to tak, jak
powiedziaem.
Wysuchawszy mnie gubernator odpowiada, e nie moe podj adnych decyzji w mojej sprawie;
tak decyzj musi podj rzd; wyle wic do rzdu szczegowy raport, a na razie zostan podjte
wszelkie niezbdne rodki dla zapewnienia mi bezpieczestwa. Musz wic czeka na odpowied z
Teheranu.
Lokujemy si w gabinecie naczelnika policji. Budynek policji ma posta redniowiecznej twierdzy
w ksztacie czworoboku, z jednym tylko wejciem. Pomocnik naczelnika policji pokazuje mi plemi
dzikich jedcw kurdyjskich, ktrzy rozbili obz na placu przed gmachem policji. Ludzie ci opacani s
przez bolszewikw; po moim wyjciu z budynku maj zrobi na mnie napad, zarba i uciec. Policja
dobrze o tym wie; zreszt prawie std nie wychodz, a jeli ju, to pod siln ochron.
Rozmowy z Teheranem bardzo si przecigaj. Pomocnik naczelnika policji na bieco informuje mnie
o sytuacji. Przecigaj si zwaszcza rozmowy midzy Teheranem a Moskw, ktra da wydania
mnie.
W ostatnich latach midzy Persj a Rosj istniay trzy czy cztery sporne kwestie, w ktrych adna ze
stron nie chciaa ustpi upierajc si przy swoich prawach. Dotyczyy one rybowstwa w strefie
przygranicznej na Morzu Kaspijskim (kawior), szybw naftowych, a przede wszystkim linii granicznej,
od ktrej ostatecznego przebiegu bdzie zaleao, komu przypadn znajdujce si w tej strefie bogate
tereny roponone. W zamian za wydanie mnie Stalin zgadza si pj Persom na ustpstwa we
wszystkich tych spornych kwestiach; rzd perski, jak si wydaje, jest skonny mnie wyda. Mj
sympatyczny Pers przekazu je mi to z gbokim alem.
Jednoczenie z pertraktacjami rzdowymi trwaj niezalene dziaania GPU. 2 stycznia rozbudzona
stranica zawiadomia wreszcie Aszchabad o mojej ucieczce. Rozpoczy si cige telefony z Moskwy
- Jagoda przejawia ogromn aktywno. Stalin rozkaza, by mnie zabi lub za wszelk cen dostarczy
do Rosji. Do Persji wysano oddzia, ktry oczekiwa mnie na drodze do Kuczanu, ale si nie doczeka.
Z Teheranu do Meszedu przylatuje samolotem rezydent GPU w Persji, Agabekow, ktry od razu
otrzymuje ogromne rodki przeznaczone na zorganizowanie zamachu na mnie. Agabekow
energicznie bierze si do pracy. Przygotowania prowadzone s rnymi torami i z powodzeniem
(Agabekow sam o tym wszystkim opowie w swojej ksice, wydanej w 1931 r.). Kiedy wszystko jest
ju przygotowane, Agabekow dostaje niespodziewanie rozkaz z Moskwy - wstrzyma ca akcj. Nie
rozumie dlaczego, przecie wszystko jest ju przygotowane. Jest zupenie zbity z tropu. Nie wie, e
Moskwa otrzymaa zapewnienie, e zostan wydany, przekazane kanaem, o ktrego istnieniu nie ma
pojcia.
Ciekawe s dalsze losy Agabekowa. W 1930 r. zostaje przeniesiony do Turcji jako rezydent GPU na
miejsce Blumkina. W tym okresie drcz go podejrzenia, e jeli odwoaj go teraz do Moskwy, to
tylko po to, by go rozstrzela. Przeywa te teraz mio swego ycia; zakocha si w modziutkiej,
niewinnej Angielce, ktrej wyznaje, e jest czekist i radzieckim szpiegiem. Przeraona Angielka
wyjeda do Anglii. Agabekow rzuca swj czekistowski posterunek i z faszywymi dokumentami
poda za ni. Rodzice dziewczyny informuj o wszystkim wadze i Agabekow musi wyjecha do
Francji. Tu staje si oczywiste, e zerwa ze Zwizkiem Radzieckim. Na danie ZSRR zostaje wydalony
z Francji (jest pretekst - przyby do Francji z faszywymi dokumentami); schronienie znajduje wreszcie
w Belgii. Publikuje ksik Czeka przy pracy, ktra zostaje wydana w jzyku rosyjskim i francuskim.
Jeden z rozdziaw tej ksiki, jakie dziesi-pitnacie stron, to szczegowa relacja o tym, jak
przygotowywa moje zabjstwo. W 1932 r. miaem okazj spotka go w Paryu. Mia wygld
i psychik typowego czekisty.
Mieszka w Belgii. Naczelnik policji belgijskiej, baron Fergulst, opowiedzia mi, czym uj go
Agabekow. Policja belgijska czsto zwracaa si do niego, co zrozumiae, jako do specjalisty
w sprawach radzieckiego szpiegostwa. Pewnego razu w wyniku jakiego sprytnie zorganizowanego
incydentu belgijska poczta dyplomatyczna trafia na godzin w radzieckie rce. Wadze belgijskie nie
niepokoj si jednak - wszystkie koperty poczty dyplomatycznej wrciy w caoci, nietknite, zszyte
i zapiecztowane. A GPU i tak wszystko przeczytao - twierdzi Agabekow. Fergulst mwi, e to
niemoliwe. Agabekow proponuje: wcie jaki dokument do koperty, zszyjcie, zapiecztujcie i dajcie
mi na p godziny. Fergulst godzi si na to. Agabekow bierze przygotowany pakiet i odchodzi. Po p
godzinie wraca i wrcza Fergulstowi ca i nienaruszon kopert. Dokadnie jednak podaje tre
dokumentu.
Na Agabekowa prowadzono autentyczne polowanie. W 1937 r., podczas wojny domowej w Hiszpanii,
bolszewikom udao si znale jego saby punkt (pozosta przecie czekist, niczym wic nie wzgardzi
i chtnie zarobi pienidze na sprzeday obrazw zagrabionych przez czerwonych w Hiszpanii -
w kocioach i u bogaczy); pod tym te pretekstem czekici, przez podstawione osoby zwabiaj go na
hiszpask granic i pozwalaj przeprowadzi dwie korzystne transakcje, na ktrych Agabekow
zarobi mas pienidzy. A wszystko po to, by podczas trzeciej akcji zapa go na granicy w zasadzk
i zabi; jego zwoki, zawleczone w gry po hiszpaskiej stronie granicy, zostay odnalezione dopiero
po kilku miesicach.
Miy pomocnik naczelnika policji w Meszedzie przychodzi zupenie roztrzsiony. Ze stolicy nadszed
rozkaz rzdu, by przewie mnie do Teheranu, a wedug towarzyszcych temu rozkazowi informacji
przejazd ten nie rokuje mi nic dobrego; mj sympatyczny Pers sdzi, e zostan wydany bolszewikom.
Pora, bym przeszed do ataku.
Przed rewolucj istnia w Persji Bank Rosyjsko-Perski. Jak mwiono mi w Aszchabadzie, przyszy szach
suy wwczas w stray bankowej. Po rewolucji bolszewickiej bank zamar; jednake wraz z NEP-em
handel z Persj zosta wznowiony, a wszystkie sprawy handlowe prowadzono poprzez ten bank, ktry
praktycznie zmonopolizowa handel z ZSRR. Na czele banku sta niejaki Chosztaria, ktry z wadzami
radzieckimi nawiza bardzo dobre stosunki. Czsto przyjeda do Moskwy, gdzie przyjmowa go
dyrektor Banku Pastwowego, ktrym w owym czasie by Piatakow. Podczas jednej ze swych wizyt
Chosztaria przedoy Piatakowowi propozycj: Czy rzd radziecki chciaby na waszego agenta -
oczywicie za due pienidze - jednego z najznakomitszych i najbardziej wpywowych ministrw
perskiego rzdu, a do tego jeszcze osobistego przyjaciela szacha? Piatakow odrzek, e propozycja
w zasadzie jest interesujca, ale chciaby zna warunki. Chosztaria poda finansowe warunki
wsppracy, ale zada, by poza Piatakowem i Biurem Politycznym (wida niele orientowa si
w prawdziwym mechanizmie wadzy radzieckiej) nikt o tym nie wiedzia. Nawet GPU? - zapyta
Piatakow. Zwaszcza GPU. Jest to warunek podstawowy. Jeli GPU bdzie o tym wiedziao, to gdy
prdzej czy pniej jaki pracownik GPU ucieknie od was, zdradzi sekret, a to bdzie kosztowao gow
i mnie i mojego ministra. Piatakow obieca przedstawi spraw w Biurze Politycznym.
W Biurze Politycznym przyjto dane warunki - o istnieniu tego agenta rzeczywicie wiedzieli tylko
czonkowie Biura, Piatakow, przez ktrego nawizany by kontakt, i oczywicie ja, jako sekretarz
Biura. I tak minister Tejmurtasz, osobisty przyjaciel szacha, sta si agentem Moskwy, Zapacono mu
organizujc niezwykle sprytn kombinacj (Piatakow referowa: Chosztaria, przez podstawion
osob, kupuje ogromny majtek ziemski; przy tym kupujcy rzekomo nie dysponuje dostatecznymi
rodkami i zaciga poyczk na hipotek majtku w Banku Rosyjsko-Perskim; potem nie jest w stanie
spaci w terminie ani procentw, ani poyczki. Bank proponuje Tejmurtaszowi wykupienie tego
majtku wycznie za cen hipoteki i na kredyt; nie musi zreszt paci nawet tej niewielkiej sumy -
Chosztaria sprzedaje malek cz majtku i tym pokrywa dug. Zdaje si, e istotnie w ten sposb
przeprowadzono t operacj). Tejmurtasz sta si bogatym czowiekiem.
Moskwa nie zawracaa mu gowy gupstwami. Informowa Moskw tylko o najwaniejszych
i zasadniczych problemach polityki rzdu Persji, Jednake teraz, gdy wynika sprawa wydania mnie
Moskwie, zosta widocznie zmobilizowany i wykorzystywa swoje wpywy, by przekona rzd, i
naley skorzysta z okazji - cena, jak proponuje za mnie Moskwa, jest dostatecznie wysoka.
Po nadejciu wiadomoci, e mam jecha do Teheranu, odczekaem dzie, by dotrwa do pitku - w
Persji dzie ten odpowiada naszej niedzieli; instytucje s zamknite, wszyscy odpoczywaj.
Poprosiem do siebie naczelnika policji; nie ma go w miecie, jest na wsi. Wobec tego - pomocnika
naczelnika policji. Przyszed. Powiedziaem mu, e bezzwocznie musz zobaczy si z gubernatorem
Chorasanu. Jego take nie ma w miecie, wyjecha na wie (o to mi chodzio). Poniewa sprawa jest
bardzo wana i koniecznie musz przekaza wadzom tajemnic najwyszej wagi, prosz, by
natychmiast mnie przyj emiliakszer" (dowdca Chorasaskiego Okrgu Wojskowego). Emiliakszer
odpowiedzia, e czeka na mnie.
Wiedziaem, e chocia Pers, jeszcze przed wojn uczy si w rosyjskiej szkole wojskowej i z tego
wzgldu by jakby rosyjskim oficerem, mwi te oczywicie dobrze po rosyjsku. Ponadto by blisko
zwizany z szachem.
Powiedziaem emiliakszerowi, e wiem (prawdopodobnie on te), i rzd wzywa mnie do Teheranu i -
jak si wydaje - jest skonny wyda mnie bolszewikom. Nie sdz, eby sam popiera t decyzj.
Emiliakszer odpowiedzia, e to sprawa rzdu i problem polityczny, on za jest wojskowym, zajmuje
si sprawami wojska i nie ma z tym nic wsplnego.
Zapytaem go, czy moe wywiadczy mi pewn przysug. Zapewne podczas podry towarzyszy mi
bdzie zbrojna eskorta, ktr mi pan przydzieli? Emiliakszer potwierdzi - towarzyszy mi bdzie
podoficer i czterech onierzy. Czy moe pan tak dobra ca pitk, by aden z nich nie umia czyta?
Emiliakszer umiechn si; w Persji, gdzie 80% ludnoci to analfabeci, rzecz nie sprawiaa
najmniejszego kopotu. Obiecuje mi to. A teraz przejdmy do bardzo wanej sprawy, z powodu ktrej
chciaem si z panem zobaczy, Prosz, by niezwocznie uda si pan do Teheranu, do szacha, i bdc
z nim sam na sam powiedzia mu, e minister Tejmurtasz jest radzieckim agentem. - Ale to
absolutnie niemoliwe. Tejmurtasz jest najbardziej wpywowym czonkiem rzdu i osobistym
przyjacielem szacha. - Jednak jest to prawda. Tu przytoczyem mu wszystkie dowody.
Nastpnego dnia emiliakszer odlecia do Teheranu i zameldowa o wszystkim szachowi. Szach
przeprowadzi ledztwo w celu sprawdzenia mych informacji. Potwierdziy si one w peni.
Tejmurtasza aresztowano i oddano pod sd wojskowy pod zarzutem zdrady stanu. Sd skaza go na
kar mierci.
Po kilku dniach wyjechalimy z Maksimowem samochodem wraz z podoficerem i czterema
onierzami. Droga prowadzia na poudnie. 40 kilometrw za Meszedem rozwidlaa si - jej prawa
odnoga prowadzia do Teheranu, lewa - na poudnie, do Duzdabu, na granicy z Indiami. Poleciem
jecha na poudnie. Podoficer by ogromnie zdziwiony. Powiedziano mi, e jedziemy do Teheranu. -
Powiedziano ci tak, by zmyli bolszewikw, ale jedziemy do Duzdabu. Zdezorientowany podoficer nie
wiedzia, co robi. Pytam go: Masz list przewodni? - Tak. Wyjmuje zza pazuchy kopert. Patrz
adresowany jest do wadz w Duzddbie. Czytaj. -Ale ja nie umiem czyta. - To niech przeczyta ktry z
onierzy. Wszyscy onierze to take analfabeci. Bior wic to na swoj odpowiedzialno - jedziemy
do Duzdabu.
Przez cztery dni nasz dzielny i przeadowany dodge jecha po czym, co tylko w bardzo niewielkim
stopniu przypominao drog. Jak mwi Persowie: Bg zgubi drog, szofer j znalaz. Jechalimy
ciekami, polami, wyschnitymi korytami rzeczuek. W kocu dojechalimy jednak do Duzdabu.
onierze z karabinami bardzo si przydali; po drodze jacy bandyci byli nie od tego, by ograbi
podrnych w samochodzie, ale widok onierzy z karabinami od razu ich zniechci.
Gubernator Duzdabu otrzyma kopert, adresowan zapewne do wadz teheraskich (lub
wojskowych), i nic z tego nie rozumia. Poprosiem, by zwolni onierzy, ktrzy w niczym tu nie
zawinili, bo to ja kazaem konwojentom jecha do Duzdabu. Odpowiedzia, e musi zwrci si po
instrukcje do Teheranu, a na razie odda nam do dyspozycji may, stojcy na uboczu domek.
Poniewa w Persji telegramy, zgodnie z powszechn opini, szy poczt wielbdzi, sdziem, e
korespondencja gubernatora ze stolic da mi do czasu na przygotowanie nastpnego kroku, tzn.
przejcia kolejnej granicy - indyjskiej; zrobibym to oczywicie nie pytajc wadz perskich
o pozwolenie.
Okazao si jednak, ze myliem si liczc na to, i mam wiele czasu. Drugiego dnia naszego pobytu
w domku, gdy siedzc na przyzbie omawialimy sytuacj, nagle podjecha samochd, z ktrego
wyskoczyli dwaj uzbrojeni w rewolwery faceci o wygldzie czekistw. Z rekordow szybkoci
zrejterowalimy do domu. Czekici, oczywicie, doszli do wniosku, e za chwil z naszego domu
posypi si strzay, rwnie szybko wskoczyli do samochodu i odjechali. Gdyby wiedzieli, e nie mamy
adnej broni, zapewne potoczyoby si to zupenie inaczej.
W kadym razie nie ulegao ju wtpliwoci, e trzeba si spieszy. W Duzdabie urzdowa angielski
wicekonsul, ktrego podstawowa dziaalno polegaa na skupie i wywoeniu perskich dywanw do
Anglii bez opacania ca. Przy tym cay wywiad i informacj organizowali mu prawdopodobnie
bolszewicy. Odmwi, gdy prbowaem si z nim spotka. Pniej (ju w Indiach) okazao si, e
bolszewiccy Informatorzy donieli mu, e jestemy niemieckimi agentami. Przed sob mielimy dug,
niemal nie strzeon przez Persw granic z Beludystanem. Nie bya strzeona, poniewa tu za ni
rozcigaa si sucha, wypalona socem pustynia. Po drugiej jednak stronie pewn ochron granicy
na uytek Anglikw penio pdzikie plemi beludyjskie.
Trzeba byo znale wyjcie jak najszybciej. Na targu w Duzdabie nawizaem rozmow z hinduskimi
kupcami, starajc si dowiedzie, ktry z tutejszych Hindusw zajmujcych si handlem jest
czowiekiem Anglikw i cieszy si ich zaufaniem. Wskazano mi jakiego czowieka. Zaproponowaem
mu, by przeprowadzi mnie przez granic i odda w rce pilnujcego granicy beludyjskiego
plemienia. Zgodzi si i z nastaniem nocy zawiz mnie do Beludw.
Z wodzem plemienia szybko si dogadaem. Z kilku wojownikw i wielbdw zorganizowa karawan
i wyruszylimy w podr przez pustyni. Wypada tu wspomnie, e od chwili porzucenia radzieckiego
raju nie mielimy grosza przy duszy i dotd wszystkie nasze podre odbyway si na koszt Jego
Wysokoci Szacha, a od teraz - na koszt Jego askawej Wysokoci Krla Anglii. Przynajmniej ani ja
sam, ani wdz nie mielimy co do tego adnych wtpliwoci.
Byo tak gorco, e karawana moga i jedynie noc. Poza tym wiksz cz drogi idzie si piechot,
gdy od jazdy na wielbdzie bebechy si czowiekowi wywracaj. Na domiar zego mj towarzysz
podry Maksimow pokci si z ktr wielbdzic, dajc jej kopniaka w pysk. Wielbdzica nic nie
powiedziaa, ale po drodze staraa si zaj miejsce za jego wielbdem i zachowujc dystans dwch-
trzech metrw, by nie mg jej dosign nog, nader celnie w niego popluwaa. Jego radzieckie
sownictwo nie robio na niej najmniejszego wraenia. Bya to nasza trzecia podr: pierwsza - przez
gry, na kucykach, druga - przez Persj - samochodem; i ta trzecia - przez pustyni, na wielbdach.
Dziwnym zbiegiem okolicznoci kada z nich trwaa cztery dni. Rankiem pitego dnia dotarlimy do
linii kolejowej i zwrciem si do tutejszego angielskiego rezydenta.
Mj angielski pozostawia wiele do yczenia; co i jak zrozumia z tej rozmowy rezydent, nie wiem.
Natychmiast jednak wysa do Simli dugi telegram; nastpnego dnia przyjechaa po mnie salonka.,
w ktrej zwykle odbywali podre subowe wicekrl rzdu indyjskiego. Po wielbdach ten sposb
podrowania wyda si nam niezwykle przyjemny. Zachwycia mnie zwaszcza wanna, ale i to, e
kucharz z szacunkiem dowiadywa si, jakie menu bdzie nam odpowiadao6.
Zimow stolic Indii byo Delhi. Latem jednak jest tam tak gorco, e Anglicy wybudowali sobie na
zboczach Himalajw, na wysokoci 3000 metrw, stolic letni - Siml. By to twr sztuczny,
miasteczko o charakterze wycznie administracyjnym; oprcz instytucji rzdowych i personelu
pomocniczego byy tam tylko sklepy. Cudzoziemcw, zdaje si, w ogle nie wpuszczano do Simli.
Anglicy przyjli mnie dobrze, umiecili nas w niezym hotelu. Po wszystkich podrach nasze ubrania
prezentoway sie nienajlepiej. Anglicy znaleli eleganckie wyjcie z sytuacji W sztabie wojsk
angielskich stacjonujcych w Indiach odbywaa si wanie sesja egzaminacyjna z jzyka rosyjskiego
dla oficerw sztabowych. Zostaem zaproszony do grona egzaminatorw i za otrzymane honorarium
nie tylko uszyem sobie i Maksimowowi nowe garnitury, ale miaem jeszcze do pienidzy na drobne
wydatki.
6Ju po napisaniu tej ksiki dowiedziaem si przypadkiem, e mj udany przejazd do Indii zawdziczam w
mniejszym stopniu wasnej inicjatywie, ni temu, e miaem swego anioa stra, ktrego istnienia nie
podejrzewaem: by to angielski konsul - Screen, ktry nie bez trudu przekona hindusk administracj, e
umoliwienie mi przyjazdu do Indii jest konieczne.
Do Indii przybylimy ju w pocztkach kwietnia. Zacza si korespondencja z Londynem. Trwaa
bardzo dugo. Wadze lokalne miay wiadomo, e stanowi kopalni wiadomoci na temat Rosji
Radzieckiej i nie mam najmniejszego zamiaru czyni z nich tajemnicy, przeciwnie, uwaam za swj
obowizek dzieli si nimi ze wszystkimi przeciwnikami komunizmu. Nie majc jednak moliwoci ich
wykorzystania, uznali, e lepiej bdzie, jeli wiadomoci te zostan spoytkowane przez
wykwalifikowanych specjalistw z metropolii, dlatego te na razie zostawili mnie w spokoju.
Miaem duo wolnego czasu. Czuem si tu bezpiecznie i spacerowaem po okolicach Simli. Podczas
jednej z takich wycieczek trafiem na jak wityni hindusk, z ktrej wyskoczyo na mnie stado
rozdokazywanych map. Ku memu zdziwieniu przewodnik stada podszed do mnie i wycign rk.
Zdumiony tak uprzejmoci, wycignem do niego swoj. Teraz wszystko si wyjanio.
Odwiedzajcy wityni tubylcy przynosz tym witym zwierztom najrozmaitsze akocie;
przewodnik stada sprawdza w ten sposb, co mu przyniosem.
Rozmowy na temat mojej dalszej podry do Europy prowadziem z szefem Intelligence Service w
Indiach, sir Icemongerem. By on dla mnie kim zupenie niezwykym - gentleman doskonay, czowiek
absolutnie przyzwoity. Do jego obowizkw subowych nalea wywiad i kontrwywiad, czyli to samo,
czym zajmowao si GPU. Porwnujc tego gentlemana z hoot z GPU, nie mogem nadziwi si
rnicy.
W oczekiwaniu na wiadomoci z Londynu czytaem i - na ile pozwala upa - graem w tenisa.
Sir Icemonger do mtnie tumaczy mi, czemu korespondencja z Londynem trwa tak dugo. W
kadym razie zdawaem sobie spraw, e rzd przeciga rozmowy dlatego, i angielska Labour Party,
ogromnie w owym czasie prokomunistyczna, na czele ze swym liderem MacDonaldem ma zamiar
wykorzysta mj przypadek, by przysporzy rzdowi kopotw; chodzio zwaszcza o rozptanie
dyskusji w Izbie Gmin, ktrej rzd chcia unikn. Dlatego te grano na zwok w mojej sprawie.
Miaem ogromn ochot za porednictwem prasy wyla kube zimnej wody na gorcy prokomunizm
MacDonalda i jego Labour Party. Miaem w rku do argumentw. Nie byem jednak przekonany,
czy przekazanie ich sir Icemongerowi przyniesie jakie efekty, zachowaem wic sw bro na lepsze
czasy. Co uwaaem za bro?
Do firm, ktre day si nabra na zodziejsk polityk ZSRR w sprawie koncesji, naleaa firma
angielska Lena-Goldfields.
Przed rewolucj firma ta bya wacicielem wietnych zotodajnych terenw nad Len. Rewolucja
padziernikowa pozbawia j tych terenw. Kopalnie zamknito, sprzt si rozpad - wszystko ulego
zniszczeniu. Po wprowadzeniu NEP-u bolszewicy umiecili te tereny na licie koncesji. Firma podja
rozmowy. Bolszewicy zaoferowali nader korzystne warunki. Firma miaa sprowadzi nowy sprzt -
koparki itd., zorganizowa wydobycie. W zamian za to moga dysponowa niemal caym wydobytym
zotem na bardzo dogodnych warunkach, odstpujc bolszewikom tylko niewielk cz kruszcu po
cenach obowizujcych na rynkach wiatowych. Bolszewicy, co prawda, wprowadzili do umowy
punkt, zgodnie z ktrym wydobycie powinno przekracza pewne okrelone minimum miesiczne;
jeli spadnie ono poniej tego minimum, umowa zostanie zerwana, a sprzt przejdzie na wasno
ZSRR. Wadze radzieckie nie miay kopotw w wytumaczeniu posiadaczom koncesji, e ich gwn
trosk jest jak najwiksze wydobycie i e musz zabezpieczy si na wypadek, gdyby
koncesjonariusze zechcieli z jakich sobie wiadomych powodw zamrozi" kopalnie. Firma uznaa to
zastrzeenie za cakowicie logiczne i ochoczo przystaa na ten punkt - jej plany nie przewidyway
zamraania kopalni, przeciwnie - zmierzay do moliwie najwikszego wydobycia.
Przywieziono drogie i skomplikowane kompletne wyposaenie, angielscy inynierowie zorganizowali
prac i kopalnie ruszyy pen par. Gdy Moskwa uznaa, e nadszed waciwy moment, kanaami
partyjnymi przekazano odpowiednie dyrektywy i oto ni z tego, ni z owego" robotnicy kopal
zbuntowali si". Na zebraniu zaogi zadali, by angielscy kapitalici zwikszyli im pace, ale nie o
10% czy 20%, tylko dwudziestokrotnie. Byo to absolutnie niemoliwe. daniom tym towarzyszyy
te inne - rwnie bezsensowne i nierealne. Ogoszono strajk caej zaogi.
Przedstawiciele firmy pobiegli do radzieckich wadz terenowych. Grzecznie wytumaczono im, e
mamy tu wadz robotnicz i ze robotnicy mog robi to, co w swoim interesie uznaj za stosowne,
w szczeglnoci wadze w adnym wypadku nie mog wtrca si do konfliktu robotnikw
z przedsibiorcami i radz rozstrzygn spraw drog polubownego porozumienia, osignitego za
pomoc pertraktacji ze zwizkami zawodowymi. Rozmowy ze zwizkami zawodowymi nie przyniosy,
oczywicie, adnego rezultatu; zgodnie z tajn instrukcj Moskwy zwizek nie szed na adne
ustpstwa. Przedstawiciele firmy zwrcili si do wadz centralnych. Tam usyszeli to samo - u nas
robotnicy s wolni i maj prawo walczy o swoje interesy w taki sposb, jaki uznaj za stosowny.
Strajk trwa, czas ucieka, urobku nie byo i Gwny Komitet d/s Koncesji zacz przypomina firmie, i
na mocy wyej wspomnianego punktu umowa zostanie zerwana i firma straci wszystko, co wwioza.
Wwczas firma Lena-Goldfields poja, e ma do czynienia z ordynarnym oszustwem i e
najzwyczajniej w wiecie zostaa nabita w butelk. Odwoaa si wic do rzdu angielskiego. Problem
dyskutowano w Izbie Gmin. Prokomunistyczna Labour Party i jej lider MacDonald byli zachwyceni, e
jest wreszcie kraj, w ktrym robotnicy mog rzuci chciwych kapitalistw na kolana, a wadze
wystpuj w obronie robotnikw. W efekcie debaty rzd angielski wystpi z not do rzdu
radzieckiego.
Not omawiano w Biurze Politycznym. Odpowied zredagowano w podobnie szalbierskim stylu -
wadze radzieckie nie widz moliwoci ingerowania w konflikt midzy zwizkami zawodowymi
a przedsibiorcami, robotnicy w Zwizku Radzieckim mog robi, co chc. Podczas dyskusji gos
zabra Bucharin; czyta w prasie angielskiej doniesienia o debacie w Izbie Gmin i najlepsze jest to, e
ci kretyni z Labour Party bior nasze argumenty za dobra monet; ten dure MacDonald wygosi
pomienn filipik w tym duchu, w peni usprawiedliwiajc nasze poczynania i oskarajc firm;
proponuje wysa, towarzysza MacDonalda na stanowisko sekretarza gminnego do Kysztymu, a na
premiera do Londynu wysa Misz Tomskiego. Rozmowa nabiera artobliwego charakteru i
Kamieniew, ktry przewodniczy posiedzeniu chcc przywrci dyskusji powag, przerywa
Bucharinowi mwic partem: wnioski prosz skada na pimie. Bucharin, nie tracc humoru,
bierze kartk papieru i pisze:
Decyzja Sekretariatu KC WKP z dnia...
Mianowa tow. MacDonalda sekretarzem komitetu gminnego w Kysztymie, zapewniajc mu przejazd
na jeden bilet z tow. Urqukartem.
Tow. Tomskiego mianowa premierem w Londynie, uposaajc go jednoczenie w dwa sztywne
konierzyki.
Kartka przechodzi z rk do rk. Stalin dopisuje: Popieram. J. Stalin. Zinowiew nie zgasza sprzeciwu.
Jako ostatni gosuje" Kamieniew i przekazuje mi kartk do zaprotokoowania. Kartk t przechowuj
w swych papierach.
Gdyby opublikowa to w prasie, byby to silny cios w tych bezmzgich prokomunistw i w
MacDonalda. Trzeba to jednak zrobi mdrze Na razie nie wiem jak.
Pewnego piknego dnia w Simli oczekiwaem wraz ze swym przypadkowym partnerem do gry
w tenisa na zakoczenie toczcej si gry i zwolnienie kortu. Moim rozmwc jest rudy Irlandczyk.
Wie, kim jestem i zadaje pytania na temat Rosji Radzieckiej. Po piciu minutach rozmowy nabieram
przekonania, e jest to czowiek bardzo mdry, bystry, doskonale orientujcy si w sprawach Rosji.
Pytam innych graczy, kto to taki. Dowiaduj si, e jest to O'Hara - minister spraw wewntrznych
Indii. Oto waciwy czowiek - jego mona zapozna z bucharinowsk notatk. Mwi, e mam do
niego wan spraw. Ustalamy spotkanie na nastpny dzie.
Po przybyciu do niego pokazuj mu kartk, tumacz tre na angielski i wyjaniam, o co chodzi. Czy
moe pan przekaza j naszemu rzdowi? Odpowiadam, e taki wanie mam zamiar. A czy mgby
pan sporzdzi dla nas notatk wyjaniajc, jak si to wszystko odbyo? - Oczywicie, e tak. - Nie
wyobraa pan sobie, jak przysug oddaje pan Anglii - mwi O'Hara. Kartka z wyjanieniem jedzie do
Londynu.
Ani w Indiach, ani pniej we Francji nie natrafiem jednak w prasie na najmniejsz wzmiank na ten
temat. Moim zdaniem, angielski rzd torysw powinien wykorzysta okazj i przekaza notatk do
prasy. Byby to silny cios dla prokomunistw. W prasie nic si jednak nie ukazao.
Pniej, bdc ju we Francji, miaem okazj rozmawia z pomocnikiem szefa Intelligence Service
(opowiem o tym dalej; instytucja ta zwrcia si do mnie z prob o dokonanie ekspertyzy faszywych
protokow Biura Politycznego, sfabrykowanych i przekazanych jej przez GPU). Opowiadam mu
o dokumencie, ktry wrczyem O'Harze, i mwi, e byoby szkoda, gdyby zagin gdzie
w szufladzie biurka. Powiada, e nie sysza o takim dokumencie, ale gdy przyjedzie do Londynu,
zapyta o to swego szefa. Po pewnym czasie, powrciwszy z Londynu, opowiada mi o losie tej notatki.
Dokument, znalazszy si w Londynie, trafi wprost do premiera. Zamiast przekaza go do prasy
premier postpi znacznie mdrzej. Wezwa do siebie szefa Intelligence Service i powiedzia mus
Niech pan bdzie tak dobry i poprosi o audiencj u lidera opozycji, pana MacDonalda. W czasie
spotkania w cztery oczy prosz mu przekaza do rk wasnych dokument, ktry otrzymaem.
Uwaam, e skoro dokument ten dotyczy osobicie pana MacDonalda, powinien by przekazany
wanie jemu.
Dokument zrobi na MacDonaldzie ogromne wraenie; By to czowiek niezbyt wysokiego lotu, ale
niezwykej przyzwoitoci. By twrc i niepodwaalnym przywdc angielskiej partii socjalistycznej.
Mia pene zaufanie do rosyjskiego bolszewizmu i popiera go na wszelkie sposoby, popiera
bezinteresownie i z przekonaniem. Teraz dowiedzia si, co Moskwa o nim myli, dowiedzia si tego
z dokumentu, ktrego autentyczno nie ulegaa wtpliwoci. Bardzo przey ten cios, na jaki czas
zrezygnowa z dziaalnoci politycznej i wyjecha do rodzinnej Szkocji. Pniej za, kiedy to wszystko
przetrawi, sta si rwnie przekonanym antykomunist i prbowa pocign za sob ca parti.
Tymczasem okazao si, e nie jest to takie proste. Gdy zerwa z rosyjskim komunizmem,
opowiedziaa si za nim tylko cz partii, i to mniejsza. Umoliwio to jednak stworzenie w Anglii
w okresie cikiego kryzysu w 1931 r. rzdu jednoci narodowej - mniejsza cz Labour Party z
MacDonaldem oraz konserwatyci uzyskali wikszo w parlamencie; konserwatyci zaproponowali
MacDonaldowi, by stan na czele rzdu, tego niezwykego rzdu, ktry na bazie antykomunizmu
stworzyli wsplnie torysi i socjalici. Naley tu doda, e sw nieustann prac w onie partii
socjalistycznej MacDonald stopniowo doprowadzi do tego, e wikszo tej partii przesza z pozycji
prokomunistycznych na antykomunistyczne.
Mj pobyt w Indiach przedua si coraz bardziej. Niespodziewanie jednak okazuje si, e wynika to
po prostu z nieporozumienia. Z pocztkiem sierpnia trac cierpliwo i zaczynam podejrzewa, e
wadze angielskie wodz mnie za nos i nie podaj prawdziwej przyczyny zwoki. O swych
wtpliwociach mwi sir Icemongerowi. Widocznie uznaje moje podejrzenia za obraliwe i aby mi je
wyperswadowa, pokazuje korespondencj w mojej sprawie midzy wicekrlem Indii a ministrem d/s
Indii. Nie powinien tego robi - korespondencja jest tajna. Tajny jest wynikajcy z tych listw fakt, e
Anglicy podtrzymuj na uytek Hindusw mit o tym, i wicekrl to potna figura o ogromnym
autorytecie; w rzeczywistoci jest to posta teatralna, podporzdkowana ministrowi d/s Indii, ktry
ni komenderuje. Nie to jednak mnie interesuje. W korespondencji cay czas rozwaana jest kwestia
nieprzyjemnoci, jakich opozycja moe narobi rzdowi z mojego powodu. Ale z jakiego konkretnie
powodu? Jak si okazuje, powodem tym moe by przyznanie mi przez rzd angielski prawa azylu w
Anglii. A przecie nigdy nie wyraaem najmniejszego zamiaru wyjazdu do Anglii i nigdy o to nie
prosiem. Jak to - dziwi si Icemonger - przecie ju w pierwszej rozmowie wyrazi pan ch wyjazdu
do Europy. - Oczywicie, do Europy, ale nie do Anglii. Mwic o Europie, nie zdawaem sobie sprawy,
e dla Anglika w Indiach wyjazd do Europy oznacza wyjazd do Anglii. I wanie z tego wyniky
wszystkie kopoty.
Zapewniam Icemongera, e nie mam najmniejszej ochoty jecha do Anglii. A dokd? - Chc do Francji.
- Jaka szkoda, e pan od razu tego nie powiedzia, od dawna byby pan ju we Francji.
Naprawd, jeszcze w Moskwie postanowiem, e jad do Francji, w starym, przedrewolucyjnym
przewodniku Nienaszewa po Francji wybraem sobie nawet hotel, w ktrym zatrzymam si po
przyjedzie do Parya. Nie znajc Parya i sdzc, e w Paryu - podobnie jak w Moskwie -
najciekawsze jest ycie w samym centrum (co oczywicie, nie jest prawd), wybraem sobie hotel
niedaleko Opery i giedy, hotel Vivien przy ulicy Vivien.
Dalej wydarzenia tocz si ju bardzo szybko. Rzd angielski zwraca si z prob do rzdu
francuskiego o przyznanie mi prawa azylu we Francji. Francuzi zgadzaj si i konsul francuski w
Kalkucie daje mi wiz na pobyt stay we Francji. W poowie sierpnia 1928 r. wraz z moim
Maksimowem wsiadam w Bombaju na statek P and O Company i po dwch tygodniach podry
schodz na ld w Marsylii. Pocigiem przyjedam do Parya i na Dworcu Lyoskim, rozkoszujc si
chwil, ktr przewidziaem jeszcze w Moskwie, mwi do szofera takswki: Hotel Vivien przy ulicy
Vivien.
U Taffe'go jest taki cudowny fragment: W upalny, czerwcowy dzie 1921 roku ze stacji metra przy
Placu Zgody wyszed osobnik w niezwykle wytartej marynarce i sfatygowanym kapeluszu. Zmruy
oczy od upalnego, czerwcowego soca, postuka palcami w parapet i rzek: Wszystko to bardzo
piknie, ale co robi? Robi co si da?" Tak rozpocza si historia rosyjskiej emigracji.
EMIGRACJA. FINLANDIA. BERLIN
Emigracja. Artykuy i ksika. Protokoy Biura Politycznego. Ucieczka Biesiedowskiego. Ponownie
Blumkin i Maksimw. Finlandia. Mannerheim. Rosyjska Armia Narodowa. Berlin, Rosenberg i
Leibbrandt. Ostatnia rozmowa z Leibbrandtem.
Co robi? Ja nie miaem z tym adnego problemu. Przecie cay system radziecki zbudowany jest na
kamstwie. Naleao opowiedzie o nim prawd, opisa to, co Moskwa starannie ukrywaa, zwaszcza
mechanizmy wadzy i wydarzenia, ktrych byem wiadkiem. Przede wszystkim naleao to
opublikowa w prasie emigracyjnej.
W owym czasie (lata 1928-1929) wychodziy w Paryu dwa emigracyjne dzienniki: Odrodzenie i
Ostatnie Wiadomoci. Obydwa byy antybolszewickie, ale rniy si bardzo lini polityczn.
Odrodzenie byo gazet prawicow i nieubaganie wrog komunizmowi. Ostatnie wiadomoci byy
gazet lewicow. Redagowa j byy minister spraw zagranicznych rewolucyjnego Rzdu
Tymczasowego, Milukow - filar rosyjskiej inteligencji, czowiek pozbawiony jakichkolwiek talentw
politycznych. W kadym numerze dziennik zapewnia czytelnikw, e Zwizek Radziecki ewoluuje ku
normalnemu ustrojowi, e bolszewicy w Istocie rzeczy nie s ju bolszewikami, e komunizm, jeli
jeszcze nie cakiem przemin, to szybko przemija, itd. Wszystko to byo absolutnie nieprawdziwe
i skrajnie gupie. Z takim dziennikiem nie mogem wsppracowa. Zamieciem cykl artykuw w
Odrodzeniu. Pniej napisaem ksik po francusku. Wydanie jej czy choby opublikowanie krtkich
artykuw w prasie francuskiej okazao si rzecz nie tak prost. Francuska lewica wspieraa
przodujce dowiadczenia socjalizmu w Zwizku Radzieckim i starannie przemilczaa to wszystko, co
pisaem. Poniewa wydarzenia, ktrych byem wiadkiem, opisywaem ze skrupulatn dokadnoci,
Moskwa, wiedzc, e nie jest w stanie niczemu zaprzeczy, przyja taktyk przemilczania. Ani
Prawda, ani LHumanite , ani adna inna komunistyczna gazeta nigdy nie wymieniay mego nazwiska.
Pewnego razu Romain Rolland nieopatrznie sprbowa polemizowa z jednym s mych artykuw;
rzd komunistyczny da mu niez reprymend za to, e w ogle o mnie wspomnia.
Wydawcy ksiki take nie mona byo znale. Wydano j dopiero w 1930 r., i to z powanymi
skrtami. Mao komu odpowiadao to, co pisaem. Lewica nie yczya sobie w owym czasie adnych
napaci na przodujcy kraj socjalistyczny", prawica ze zdumiewajc krtkowzrocznoci i brakiem
zrozumienia zachodzcych w wiecie zdarze uznaa za pozytywny fakt, e dziki bolszewizmowi
i zwizanej z nim anarchii Rosja wypada z grona wielkich mocarstw. Moja przepowiednia, e
komunizm ma przed sob ogromn przyszo, e wiat zaczyna ogarnia powszechna wojna domowa
i e komunizm stanowi dzi najwiksze zagroenie dla ludzkoci, uznana zostaa za nieuzasadnion
przesad rosyjskiego emigranta (a poza tym jaki mody Rosjanin nie bdzie tu liczy starych
i dowiadczonych specw od polityki).
Ja rwnie nie byem z ksiki zadowolony. Nie tylko z powodu skrtw (z tekstu usunito wszystkie
wnioski, zostawiajc wycznie relacj naocznego wiadka), ale take z powodw czysto osobistych.
Musiaem dotrzyma obietnicy danej przyjacioom w Moskwie i napisa, e antykomunist byem ju
przed rozpoczciem pracy w KC. Jawiem si wic czytelnikom jako kto w rodzaju Jamesa Bonda,
ktry dzielnie i sprytnie przenikn do twierdzy wroga; w rzeczywistoci byo zupenie inaczej, ale ani
o sobie, ani o mej prawdziwej przemianie wewntrznej pisa nie mogem. Dlatego te w kocu
straciem serce do tej ksiki. Poza tym o wielu sprawach w ogle nie mogem mwi - gdybym
wspomnia nazwiska lub na nie si powoa, ludzie, ktrzy pozostali w Rosji, byliby naraeni na
ogromne ryzyko.
Dzi, kiedy upyno ju wiele czasu, a i czasy si zmieniy, mog mwi o tym, czego byem
wiadkiem i jak to wygldao naprawd.
Po jakim czasie od mego przybycia do Francji przedstawiciele angielskiego Intelligence Service
zwrcili si do mnie z prob o dokonanie ekspertyzy. Rezydent GPU w Rydze, Hajduk (oczywicie
pseudonim, a nie prawdziwe nazwisko) sprzedawa wadzom angielskim protokoy Biura
Politycznego; Anglicy pacili za nie sono, uwaajc je za prawdziwe. Hajduk, oczywicie, nigdy w yciu
nie widzia autentycznego protokou z posiedzenia Biura Politycznego, fabrykowa wic je sam, wedle
wasnego widzimisi. Anglicy mieli jednak jeszcze mniejsze pojcie o wygldzie oryginaw.
Napisaem ich w swoim yciu tyle, e bez najmniejszego trudu mogem stwierdzi, e Anglikom
sprzedawane s falsyfikaty. Anglicy przestali je kupowa.
W owym czasie mieszkaem w Paryu, w hotelu. Pewnego dnia kto zastuka do drzwi. Prosz wej.
Wszed osobnik wyranie wygldajcy na czekist i spokojnie przedstawi si: Jestem Hajduk,
rezydent GPU v Rydze. Przyszedem do pana w nastpujcej sprawie. Anglicy kupuj za moim
porednictwem protokoy Biura Politycznego. Pan oczywicie, wie lepiej ni ktokolwiek inny, czy s
one autentyczne. Zdaj sobie spraw, e od paskiego werdyktu bdzie zalee, czy bd kupowa je
nadal. Nie bd przed panem ukrywa, e bardzo dobrze na nich zarabiam. Jeli paski werdykt nie
bdzie negatywny, proponuj panu poow wynagrodzenia za te protokoy. Odpowiadam mu: Dziwi
si, e przed przyjciem nie zasign pan w swojej instytucji informacji na mj temat. Powiedziano by
panu, e si nie sprzedaj, i zrezygnowaby pan z tej bezcelowej wizyty. - Widzi pan, panie Baanow -
powiada Hajduk - jest pan emigrantem bardzo wieej daty. Dzi drukuje pan artykuy, ktre maj
powodzenie, i wszystko idzie gadko. Prosz zawierzy memu dowiadczeniu - za rok wszystko to si
skoczy i z trudem bdzie pan zarabia na gorzki, emigrancki chleb. Przyjmujc moj propozycj,
zarobi pan przez p roku tyle pienidzy, e wystarczy panu na cae ycie. - Czy widzia pan, panie
Hajduk, ostatni sztuk Marcela Pagnola Topaz"? Nie, pana Hajduka sztuki nie interesuj. Ot
wanie w tej sztuce jest scena, kiedy to szlachetnie wygldajcy staruszek przychodzi do radnego
miejskiego, aby go szantaowa; w wyniku rozmowy radny prosi go, by wyszed, tylko eby nie
odwraca si plecami, bo ch kopnicia go poniej plecw bdzie zbyt przemona. O to samo i ja
pana prosz - niech pan wyjdzie tyem, poniewa inaczej nie powstrzymam si i pomog panu nog.
Na Hajduku nie z robio, wraenia. Prosz, jeli to panu zrobi przyjemno. Przy drzwiach zatrzyma si
jednak i doda: Jeszcze pan poauje, e nie przyj pan mojej propozycji.
Pomyli si. Do pienidzy nie przywizuj adnej wagi i nie ceni tego, co mona za nie kupi.
Emigrancka bieda nigdy mnie nie zawstydzaa. Przeciwnie, niezwykle ceni sobie to, czego za
pienidze kupi nie sposb: przyja, mio, wierno danemu sowu.
Po pewnym czasie od mego przyjazdu do Parya, ktry przeszed cicho i niezauwaalnie, miaa
miejsce gona afera zwizana z ucieczk Biesiedowskiego z ambasady rosyjskiej w Paryu.
Ambasador ZSRR we Francji, Dowgalewski, by z powodu choroby na bardzo dugim urlopie;
zastpowa go na tym stanowisku radca ambasady, Biesiedowski. Pewnego piknego dnia, ratujc si
przed aresztowaniem na terenie ambasady, uciek, przeskakujc przez ogrodzenie. Przez cay miesic
prasa z zachwytem napawaa si tym niesychanym wydarzeniem - ambasador ratuje si ucieczk
z wasnej ambasady, skaczc przez mur. Tylko nikt nie zna prawdziwej przyczyny tej ucieczki -
Biesiedowskiemu niezrcznie byo o tym opowiada, a znajce prawd wadze angielskie wolay
spraw przemilcze.
Przy ambasadach ZSRR w Anglii i Francji krci si duej klasy awanturnik - Bogowut-Koomyjec, ktry
zaatwia dla ZSRR rozmaite sprawy handlowe, bankowe i inne. Dziaa z ogromnym rozmachem. W
owym czasie narasta kryzys wiatowy, przybierajc posta katastrofy ekonomicznej. Bogowutowi
wpad do gowy pomys - zaproponowa rzdowi angielskiemu, by udzieli ZSRR ogromnej poyczki.
ZSRR rozpoczynao wwczas realizacj swych picioletnich planw industrializacji, ale utrudnia j
brak rodkw na zakup niezbdnego sprztu z zagranicy. Bogowut chcia, by Anglicy przez szereg lat
dawali ZSRR niezbdne dla rozbudowy przemysu maszyny i materiay w formie dugoterminowego
kredytu; angielski przemys ciki otrzymaby w ten sposb zamwienia i mgby wyj z kryzysu;
ZSRR ze swej strony zobowizaoby si do zaniechania rewolucyjnej dziaalnoci w koloniach,
zwaszcza w Indiach. Bogowut nie mia najmniejszych skonnoci do filantropii - spraw poyczki
chcia zorganizowa tak, by wszystko odbywao si za jego porednictwem, za co miaby otrzyma
jeden procent prowizji. Uwzgldniajc ogromn wysoko kredytu, mona powiedzie, e transakcja
ta uczyniaby ze milionera. Sam nie mg jednak przeprowadzi takiej operacji, namwi wic
Biesiedowskiego, by wzi w niej udzia.
Scenariusz mia wyglda nastpujco. Bogowut, ktry wszdzie mia swoje chody, daje zna
wadzom angielskim, e Moskwie zaleaoby na uzyskaniu takiego kredytu, ale nie chce ryzykowa
nieudanych pertraktacji i zleca ich przeprowadzenie i zawarcie umowy z rzdem angielskim swemu
ambasadorowi, i to nie w Anglii, lecz we Francji - Biesiedowskiemu, wszystko pod warunkiem
zachowania penej tajemnicy. Dopiero pniej rzecz caa zostanie uznana za oficjaln i ogoszona
publicznie.
Rzd angielski bardzo si zainteresowa tym projektem i wysa do Parya na tajne pertraktacje z
Biesiedowskim ca delegacj, w skad ktrej wchodzio dwch ministrw, w tym sir Samuel Hoare.
Delegacja omwia z Biesiedowskim wszystkie kwestie zwizane z poyczk. Biesiedowski uprzedzi,
e zgodnie z instrukcjami Moskwy, a do chwili ostatecznego podpisania umowy wszystko powinno
by zachowane w cakowitej tajemnicy; Moskwa, jeli nawet Londyn zwrci si do niej, odpowie, e
nie skadaa adnych propozycji i zerwie pertraktacje. Delegacja powrcia do Londynu w nastroju
podniosym i optymistycznym. Lecz Samuel Hoare zaj stanowisko zdecydowanie negatywne -
wszystko to jest bluff, nie kryje si za tym nic powanego. Sam jestem ydem - mwi Hoare -
i doskonale znam swych wspwyznawcw; osobnik przedstawiony nam jako Biesiedowski jest
niepowany; nie naley wierzy ani jednemu jego sowu. Proponuj zwrci si do Moskwy, eby
sprawdzi to wszystko na drodze oficjalnej.
Rada Ministrw zgodzia si z jego stanowiskiem; ambasador angielski w Moskwie otrzyma
polecenie, by zwrci si do Cziczerina z prob o potwierdzenie. Cziczerin oczywicie odpowiedzia,
e nic nie wie ani o pertraktacjach, ani o poyczce, i e spyta o to najwysze instancje (czyli Biuro
Polityczne). Na posiedzeniu Biura Politycznego wystpi z gorzkimi pretensjami - stawiacie mnie
w idiotycznej sytuacji; prowadzicie pertraktacje z rzdem angielskim, a mnie jako ministra spraw
zagranicznych nie raczycie nawet o tym poinformowa. Biuro Polityczne uspokoio go - nikomu nic
nie wiadomo o adnych pertraktacjach. Stao si oczywiste, e Biesiedowski prowadzi jak
awanturnicz kombinacj. Ciczerin wezwa go do Moskwy, Poniewa Anglicy nie dawali wicej znaku
ycia, Biesiedowski zorientowa si, e spraw diabli wzili i pod pretekstem choroby odmwi
powrotu do Moskwy. Po pewnym czasie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, specjalnie po to, by
pojma Biesiedowskiego, zwoao fikcyjne spotkanie radzieckich ambasadorw krajw Europy
Zachodniej. Ten znw odmwi przyjazdu. Wwczas Biuro Polityczne stracio cierpliwo i zlecio
czonkowi CKK Rojzenmanowi, by ten dostarczy do Moskwy Biesiedowskiego, ywego czy umarego.
Rojzenman otrzyma odpowiednie uprawnienia. Po przyjedzie do Parya poszed do ambasady,
okaza swj mandat czekistom, ktrzy w roli portierw stali przy wejciu, i owiadczy: Od tej chwili ja
tu jestem, gospodarzem i macie wykonywa wycznie moje polecenia. W szczeglnoci nikt nie ma
prawa bez mego zezwolenia wychodzi z ambasady. - Nawet towarzysz ambasador? - zapytali
czekici. - Zwaszcza towarzysz ambasador. Nastpnie Rojzenman, poinformowawszy o wszystkim
pierwszego sekretarza placwki, zaj gabinet ambasadora i wezwa do siebie Biesiedowskiego.
Nawrzeszcza na niego i oznajmi, e natychmiast zostanie wywieziony do Moskwy, jeli bdzie trzeba
- to si. Zdajc sobie spraw, e sytuacja jest kiepska, Biesiedowski rzuci si do wyjcia. Czekici
zagrodzili drzwi i zagrozili, e jeli sprbuje je sforsowa, bd strzela. Biesiedowski cofn si, ale
przypomnia sobie, e widzia w ogrodzie, przy murze otaczajcym ambasad, ma drabink,
pozostawion przez ogrodnika. Wdrapa si po niej na mur i zeskoczy na drug stron.
Zaraz potem zgosi si w dzielnicowym komisariacie policji i zada, by policja uwolnia jego on
i syna, ktrzy zostali w ambasadzie. Komisarz poczy si z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
Sekretarz generalny ministerstwa odpowiedzia, e ambasada jest wprawdzie obszarem
eksterytorialnym, lecz na prob ambasadora policja ma obowizek zareagowa i moe tam
wkroczy. ona i syn zostali uwolnieni. Biesiedowski poprosi o azyl, a policja dobrze go ukrya. Po
kilku dniach listonosz przynis pod wydawaoby si nikomu nie znany adres wezwanie -
Biesiedowskiego wzywa sie do Moskwy, gdzie stanie przed sdem oskarony o zdrad; chciano mu po
prostu pokaza, e przed GPU nie mona si ukry i e zna ono jego kryjwk.
W sprawie Biesiedowskiego prasa podniosa wielki szum, GPU wstrzymao si wic od dokonania na
niego zamachu; starao si jednak sprawia mu jak najwicej kopotw.
Od jego ucieczki z ambasady do czasu wybuchu wojny widywaem si niekiedy z Biesiedowskim,
gwnie w sprawach naszego wsplnego bezpieczestwa - obaj bylimy wwczas zagroeni ze strony
GPU; wymienialimy informacje na temat rnych niebezpieczestw, ktre mogy nam grozi.
Biesiedowski zajmowa si dziennikarstwem, nie fabrykowa w owym czasie falsyfikatw, ale to, co
pisa zawierao wiele atwizny i zmyle. W czasie spotka wypytywa mnie o Stalina, jego sekretariat,
czonkw Biura Politycznego i aparat KC. Nigdy nie robiem tajemnicy z tego, co wiedziaem,
i opowiadaem mu o wszystkim. Po wojnie wykorzysta wszystkie te dane, rozmylnie je
znieksztacajc.
Spotykaem go rzadko take po wojnie. W owym czasie daem ju sobie spokj z polityk i pisaniem
i zajmowaem si technik. Biesiedowski mwi, e zajmuje si dziennikarstwem. Pojawio si
wwczas wiele falsyfikatw. Notatki kapitana Kryowa, Mwi do was radzieccy marszakowie,
Pamitniki generaa Wasowa - wszystko to pisali jacy kryowowie, kalinowowie, ktrzy
w rzeczywistoci nigdy nie istnieli. Nie interesowaa mnie ta trzeciorzdna i podejrzana literatura, nie
czytaem jej i nie wiedziaem, kto j preparuje. Ale w 1950 r. pojawia si ksika Prawdziwy Stalin,
Autora nie znaem, ale gdy dowiedziaem si, e wsppracowa z Biesiedowskim, zainteresowaem
si ksik i przeczytaem j. Pena bya kamstw i zmyle. Od razu zrozumiaem, e to twrczo
Biesiedowekiego. Byy w niej take te informacje na temat Stalina i gry partyjnej, o ktre wci mnie
wypytywa, ale znieksztacone i mocno ubarwione fantazj; byy to po prostu kpiny z czytelnikw. A
do tego wszystkiego autor wielokrotnie stwierdza, e ten czy inny szczeg (zwykle wymylony) zna
z relacji byego czonka sekretariatu Stalina. Rzucao to na mnie cie - za granic nie byo innego
sekretarza Stalina. Specjalici od spraw radzieckich na podstawie tej lektury mogli pomyle, e to ja
dostarczyem Biesiedowskiemu materiaw, ktre wykorzysta w ksice.
Zadaem od Biesiedowskiego wyjanie. Nie przeczy, e to on jest autorem i zgodzi si ze mn, e
jest to kpina z czytelnikw. Gdy zagroziem, e zdemaskuj w prasie jego wymysy-, odpowiedzia, i
ksik firmuje zmylonym nazwiskiem i e on sam formalnie nie ma z tym nic wsplnego; atakujc
go naraam si na ryzyko pozwania przed sd za pomwienia.
Powiedziaem mu, eby nie pokazywa mi si wicej na oczy; nigdy wicej go ju nie widziaem.
Okoo 1930 r. nastpiy w GPU due zmiany personalne. Midzy innymi, miejsce kierownika Wydziau
Zagranicznego Trylissera zaj Messing. W zwizku z tym powanie zmieni si te skad personalny i
charakter pracy zagranicznej rezydentury GPU. Trylisser by fanatycznym komunist, swych
rezydentw dobiera rwnie spord fanatycznych komunistw. Bya to kadra bardzo niebezpieczna,
ktra nie cofaa si przed niczym. Takie wyczyny, jak wysadzenie w powietrze cerkwi w Sofii (w
momencie gdy by tam bugarski car i cay rzd) czy porwanie generaa Kutiepowa w Paryu, naleay
do ich normalnej praktyki. Okoo 1930 r. kadra ta zostaa rozpdzona; wielu z nich sympatyzowao z
Trockim i z opozycj, nie miano do nich zaufania. Wraz z Messingiem przyszli nowi ludzie, spokojni
urzdnicy, ktrzy oczywicie starali si dobrze pracowa, ale przewanie tylko udawali, e si bardzo
staraj, nie mieli bowiem ochoty naraa si na jakiekolwiek ryzyko; jeli jakie przedsiwzicie
wizao si z ryzykiem, zawsze pojawiay si obiektywne przyczyny, dla ktrych sprawa si nie
udawaa. O ile w 1929 r. prbowano jeszcze dokona na mnie we Francji zamachu (pozorujc
wypadek samochodowy), to rok 1930 koczy najniebezpieczniejsz faz mego ycia. Co prawda, pod
koniec 1929 r. Blumkin, mianowany rezydentem GPU w Turcji, przyjeda do Parya, eby
zorganizowa zamach na mnie. Polecajc t spraw wanie jemu, GPU wychodzio z zaoenia, e po
pierwsze, zna mnie osobicie, a po drugie, jego cioteczny brat. Maksimow, ktrego przywiozem ze
sob do Parya, pozostaje ze mn w kontakcie. Po przyjedzie Blumkin odnalaz Maksimowa.
Maksimow, znalazszy si we Francji, musia podj prac jak wszyscy inni i przez ponad rok
zachowywa si przyzwoicie. Blumkin przekona go, e GPU dawno ju o nim zapomniao, ale chce i
musi wiedzie, czy Baanow pozostawi w Moskwie jak organizacje i z kim jest tam zwizany; jeli
Maksimow powrci do pracy w GPU, bdzie szpiegowa Baanowa i pomoe wykry jego kontakty,
a gdy bdzie trzeba, zorganizuje na niego zamach, to wszystko zostanie mu wybaczone i jego sprawy
finansowe uo si zupenie inaczej. Maksimow zgodzi si i znw zacz pisa na mnie donosy.
Prb dokonania na mnie zamachu zorganizowa (po roku) w taki sposb, by niczym nie ryzykowa;
nic z tego nie wyszo, ale stao si oczywiste, e znw pracuje dla GPU. Wwczas niezwocznie znikn
z mego otoczenia. Latem 1935 r. w Trouville kupiem rosyjsk gazet i dowiedziaem si z niej, e
rosyjski uciekinier Arkadiusz Maksimow wypad czy te moe wyskoczy z pierwszego tarasu wiey
Eiffela. Gazeta wyraaa przypuszczenie, e popeni samobjstwo. Moe rzeczywicie tak byo,
pozostay we mnie jednak pewne wtpliwoci.
Kiedy Blumkin wrci z Parya do Moskwy i zameldowa, e zorganizowany na mnie zamach uda si
(w rzeczywistoci czekici, jak si zdaje, zamiast mnie wyrzucili z pdzcego pocigu przez pomyk
kogo innego), Stalin rozpuci szeroko wie, e zostaem zlikwidowany. Uczyni tak ze wzgldw
pedagogicznych; miaa to by nauczka dla innych, e ucieczka niczego nie zaatwia - nigdy nie
zapominamy, rce mamy dugie i prdzej czy pniej dosigniemy uciekiniera.
Z Moskwy Blumkin pojecha do Turcji. Mina mu ju nienawi do Trockiego, wszed wic w kontakt
z trockistowsk opozycj i zgodzi si dostarczy Trockiemu (ktry w owym czasie mieszka w Turcji,
na Wyspach Ksicych) jakie tajne materiay. Jego wsppracownica Liza zdradzia jego plany GPU.
Wezwano go do Moskwy, rzekomo w sprawach subowych, aresztowano i rozstrzelano.
Kolejnego zamachu na mnie prbowano dokona dopiero w 1937 r. Jaki Hiszpan, zapewne
anarchista lub komunista, usiowa pchn mnie noem, gdy po powrocie do domu odstawiaem
samochd do garau. Jakiemu zwyrodnieniu ulega dziaalno GPU - agent tej instytucji nie naraa
si na adne ryzyko; przekonano zapewne jakiego nieszczsnego hiszpaskiego anarchist, e jestem
agentem Franco czy kim w tym rodzaju.
W tym czasie wanie w taki sposb GPU wyrwnywao w Paryu swe stare porachunki. Ale byway
te przypadki bardziej zoone, jak np. zamordowanie w Lasku Buloskim byego radzieckiego
wsppracownika, Nawaszyna, ktry odmwi powrotu do kraju.
W czasie trwania hiszpaskiej wojny domowej erowaa na niej caa zgraja lewicowych" ajdakw.
Czerwoni okradali w Hiszpanii kocioy, klasztory, burujw i wywozili upy do realizacji" we Francji.
Pomagao im wielu podejrzanych lewicowcw" i w kieszeniach porednikw pozostawaa wiksza
cz zyskw. Za reszt hiszpascy czerwoni starali si kupowa towary pierwszej potrzeby, ktrych
w Hiszpanii brakowao. Banda kombinatorw na czele z Nawaszynem wykoncypowaa tak oto
machinacj. Za niewielk cz pienidzy, ktre dostawali od czerwonych, kupowali konserwy i inne
towary nie nadajce si do spoycia, a wic za bezcen. adowano je na statek i wysyano do
czerwonych. Jednoczenie banda zawiadamiaa frankistowskiego agenta w Paryu, podajc mu
nazw statku i jego kurs. Marynark wojenn mia tylko Franco, czerwoni jej nie mieli. Kanonierka
biaych bez trudu zatapiaa wic statek. Nie pozostawao zatem nic innego jak bezradnie rozoy
rce i szykowa nowy statek, zagarniajc przy tym ogromne pienidze. Pewnego razu kapitanowi co
jednak nie wyszo (zdaje si, e zepsuy si przyrzdy nawigacyjne) i statek popyn innym ni
zakadano kursem. Kanonierka nie zdoania go odnale i bez przeszkd dopyn do portu
czerwonych. Towary wyadowano i wszystko si wydao. Nawaszyn zgin zasztyletowany.
W 1939 roku rozpocza si druga wojna wiatowa. Na samym jej pocztku zdarzya mi si zabawna
historia. Przez kilka lat prowadziem bardzo dokadn kartotek spraw dotyczcych Rosji Radzieckiej.
Bya dla mnie ogromn pomoc w pracy dziennikarskiej, ale jej prowadzenie wymagao
systematycznego przegldania radzieckiej prasy i zajmowao wiele czasu. Dlatego te postanowiem
j sprzeda i zupenie nieoczekiwanie dostaem za ni du sum. Latem 1939 r. wyjechaem na urlop
do Ostendy, a poniewa wojna wisiaa w powietrzu wszystkie pienidze zabraem ze sob. W
Ostendzie przez kilka dni z rzdu pada deszcz, postanowiem wic pojecha na francusk Riwier,
gdzie latem zawsze jest pikna pogoda. Aby nie wozi pienidzy z hotelu do hotelu, zostawiem je
w bankowym sejfie w Ostendzie. Na Riwierze cieszyem si socem i morzem i nawet nie czytaem
gazet. Pewnego dnia, idc si kpa, zobaczyem porozklejane na murach plakaty z dwiema
chorgiewkami - mobilizacja, a wic wojna. Belgijska granica natychmiast zostaa z obydwu stron
zamknita, a moja staa wiza belgijska, podobnie jak wszelkie inne wizy, zostaa anulowana. Po kilku
dniach zorientowaem si, e obecna sytuacja zapowiada si na dugo. A ja wszystkie pienidze mam
w Belgii, w sejfie, i nie mog si tam dosta.
Trzeba byo i przebojem. Wsiadem w samochd i pojechaem w kierunku granicy belgijskiej. Na
drogach Francji byo jak na pustyni, mogem jecha z maksymaln szybkoci. Wszystkie samochody
pochowano, poniewa wojsko rekwirowao samochody na szosach. Zabierano, co prawda, tylko
samochody okrelonych marek i gabarytw, ale ludno, nie znajca tych wojskowych sekretw, na
wszelki wypadek wolaa nie pokazywa swych samochodw. Dojechawszy do granicy, zobaczyem
budynek francuskiego urzdu celnego, koo ktrego opalao si na socu kilku oficerw andarmerii
polowej. Skierowaem si ku najstarszemu rang, kapitanowi, wytumaczyem mu, e zostawiem w
Belgii swoje wszystkie pienidze i chc po nie pojecha. Oficerowie rozemieli si: Czy pan spad
z ksiyca? Nie wie pan, e jest wojna i e granice s zamknite? A do tego jeszcze - chce pan jecha
swoim samochodem. Nie sysza pan, e aden samochd nie moe wyjecha z Francji bez specjalnego
zezwolenia komendanta okrgu wojskowego? Przeczekaem wszystkie te docinki i rzekem: Panie
kapitanie, zwracam si do pana jak do oficera - daj panu sowo honoru, e w cigu dwudziestu
czterech godzin bd z powrotem. Trafiem w saby punkt - oficerowie andarmerii wojskowej zawsze
w skrytoci ducha boleli, e oficerowie armii czynnej w swym kodeksie honorowym nie stawiaj ich
na rwni ze sob. Mj kapitan odpar: Ale Belgowie i tak pana nie przepuszcz. - Belgw bior na
siebie. Podda si: Niech pan prbuje.
Posterunek belgijski by p kilometra dalej. Std zatelefonowano do naczelnika policji belgijskiej,
ktry zna mnie osobicie, i wjechaem do Belgii. Na ulicach Brukseli budziem ogromne
zainteresowanie - mj samochd by zapewne jedynym autem z paryskim numerem; przechodnie
brali mnie za kogo, kto przyjecha z Francji w wanej misji. Pojechaem do Ostendy, wziem
pienidze i nastpnego dnia wrciem do Francji. Gdy podjedaem do francuskiego posterunku
granicznego, zobaczyem z daleka, jak mj kapitan zerwa si i uroczycie wskaza na mnie palcem:
Oto i on! Bez trudu domyliem si, co si dziao. Na pewno przez ca dob inni oficerowie natrzsali
si z niego: nie ulega wtpliwoci, e by to jaki zamaskowany szpieg niemiecki, ktry ratowa si
ucieczka, a e nie mia nic do stracenia, zagra va banque, by przedosta si przez placwk graniczn
andarmerii; i za pomoc piknych swek ten plan si powid.
Kapitan ciska mi rk i niemal dzikowa za powrt.
Przez wszystkie lata poprzedzajce wybuch wojny robiem wszystko, co byo w mojej mocy, by
walczy z komunizmem. Nigdy jednak nie zajmowaem si drobiazgami i gupstwami, dlatego te nie
braem udziau w haaliwym i mao efektywnym yciu politycznym emigracji. Kada emigracja
zawsze tworzy mnstwo malekich murzyskich pastewek, ktre ze sob konkuruj i wzajemnie si
zwalczaj. Trzymaem si z daleka od tego wszystkiego. To, e postpowaem susznie, okazao si,
gdy ZSRR napad na Finlandi. Byem jedynym czowiekiem, ktry postanowi dziaa z powodu tej
wojny, a gwne organizacje emigracyjne zgodnie mnie popary i wziy udzia w mej akcji. Wysay
list do marszaka Mannerheima, w ktrym prosiy o okazanie mi penego zaufania i obiecay, e
udziel mi wszelkiej moliwej pomocy. List podpisay zarwno Zwizek Wojskowy, jak i redakcja
gazety Odrodzenie, a nawet Najwysza Rada Monarchii (cho z monarchizmem nigdy nie miaem nic
wsplnego). Mannerheim zaproponowa mi przyjazd do Finlandii.
Wychodziem z zaoenia, e podporzdkowana bolszewikom ludno marzy o uwolnieniu si spod
komunizmu. Chciaem utworzy Rosyjsk Armi Narodow spord wzitych do niewoli onierzy
Armii Czerwonej (tylko ochotnikw), i to nawet nie po to, by walczy po stronie Finlandii, lecz by da
moliwo onierzom radzieckim przejcia na nasz stron, by ruszyli wyzwala Rosj spod
panowania komunizmu. Gdyby moja opinia o nastrojach ludnoci okazaa si suszna (a mogem tak
sdzi po koszmarze kolektywizacji i jeowszczyzny), zamierzaem zorganizowa marsz na Moskw -
ruszy z tysicem ludzi, a mobilizujc wszystkie siy po tamtej stronie, doj do Moskwy ju
z pidziesicioma dywizjami.
Francuska opinia publiczna bya w owym czasie cakowicie po stronie malekiej, bohaterskiej
Finlandii. Wadze francuskie przyklasny mojej inicjatywie i pomogy w szybkim zaatwieniu
formalnoci; kierownik Wydziau Politycznego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wozi mnie do
Ministerstwa Wojny, by szybko wyrobiono mi wszystkie niezbdne dokumenty, a jeden z generaw
w tym ministerstwie yczy mi powodzenia.
Do Finlandii wyjechaem na pocztku lutego. Przez Belgie, Holandi i Dani bez adnych kopotw
samolotem dotarem do Sztokholmu. Ze Sztokholmu do Finlandii trzeba byo lecie starym,
wysuonym samolotem cywilnym nad Zatok Botnick. Przed odlotem dugo siedzielimy
w samolocie i czekalimy. Finowie nie mieli lotnictwa wojskowego, Rosjanie mieli, i to silne.
Nieustannie i bezkarnie bombardowao ono Finlandi. Nad zatok latay radzieckie patrole. Trzeba
byo czeka, a patrol przeleci i oddali si na dostateczn odlego. Wwczas samolot poderwa si
i pomkn, wykorzystujc pen moc swych silnikw. Mielimy nadziej, e radziecki patrol nie
zawrci, wtedy bowiem nic by nas nie mogo uratowa.
Mielimy jednak szczcie i dolecielimy do fiskiego brzegu. Tu przedtem, wygldajc przez okno
zobaczyem, e spod skrzyda wydostaj si jzyki ognia. Nie wiedziaem, co o tym myle, zwrciem
si wic do czowieka siedzcego przede mn (poznalimy si pniej - by to fiski minister
gospodarki, Enkel, ktry odwiedza wanie kraje Europy Zachodniej w sprawach dostaw dla
Finlandii), Gestem da mi do zrozumienia, e rwnie nie wie, co to jest, Ale podchodzilimy ju do
ldowania. Po wyldowaniu podeszlimy do pilota i Enkel spyta go, czy to normalne, eby spod
skrzyda wydobyway si pomienie. Pilot rozemia si - to kompletny absurd; gdyby tak byo, to,
teraz nie rozmawialibymy ze sob, spoczywalibymy bowiem na dnie Zatoki Botnickiej. C
moglimy na to powiedzie, wzruszylimy tylko ramionami.
Marszaek Mannerheim przyj mnie 15 stycznia w swojej kwaterze gwnej w Sankt Michel. Spord
wszystkich ludzi zajmujcych si polityk, jakich udao mi si w yciu spotka, marszaek Mannerhiem
wywar na mnie chyba najwiksze wraenie. By to wielki czowiek, gigant, trzymajcy na swych
barkach ca Finlandi. Cay kraj jak jeden m udzieli mu bez zastrzee swego poparcia,
w przeszoci by generaem kawalerii. Spodziewaem si zobaczy wojskowego, ktry niezbyt dobrze
orientuje si w problemach politycznych. Spotkaem wspaniaego, uczciwego czowieka, zdolnego
wzi na siebie ciar kadej politycznej decyzji.
Wyoyem mu swj plan i racje, jakie za nim stay. Mannerheim uzna podjcie takiej prby za
sensowne i powiedzia, e zapewni mi moliwo porozmawiania z jecami w jednym z obozw (500
osb). Jeli pana popr, niech pan organizuje swoj armi. Jestem jednak starym onierzem i bardzo
wtpi, eby ci ludzie, ktrzy wyrwali si z pieka i uratowali niemal cudem, zechcieli z wasnej woli
znw do tego pieka wrci.
Istniay dwa fronty. Gwny - to bardzo wski front karelski, o dugoci czterdziestu kilometrw, na
ktry komunici pdzili jedn dywizj po drugiej; dywizje te szy przez gry trupw i walczyy do
ostatniego onierza - tu jecw nie byo. I drugi front - od jeziora adoga do Morza Biaego, na
ktrym wszystko byo zasypane niegiem ptorametrowej wysokoci. Tu czerwoni nacierali wzdu
drg i zawsze odbywao si to tak samo: radziecka dywizja przedzieraa si w gb ldu, Finowie j
okrali, odcinali i niszczyli w cikich walkach; jecw zostawao niewielu, i to wanie oni znajdowali
si w obozach. Rzeczywicie ludzi tych uratowa tylko cud.
Moja rozmowa z Mannerheimem szybko zboczya na inne tematy - sprawy wojny, problemy
spoeczne i polityczne. Trwaa cay dzie. Jak ju mwiem caa Finlandia patrzya na Mannerheima
i tylko w nim widziaa ratunek. By on w do niezrcznej sytuacji; szukajc rozwiza najwaniejszych
problemw spoecznych, ekonomicznych i politycznych, musia prosi o rad ludzi, ktrzy wszystkie
nadzieje pokadali tylko w nim. Ja natomiast byem czowiekiem z zewntrz, a moja praca we
wadzach radzieckich daa mi sporo dowiadcze w sprawach pastwowych, ktrym powicaem
wiele uwagi; dlatego te rozmowa ze mn o sprawach, ktre musia rozstrzyga bya dla
Mannerheima ciekawa. Tego dnia radzieckie lotnictwo trzykrotnie bombardowao Sankt Michel. Szef
sztabu generalnego przychodzi namawia Mannerheima, by zszed do schronu. Mannerheim pyta
mnie: Wolaby pan zej? Wolaem nie schodzi, bombardowanie mi nie przeszkadzao.
Kontynuowalimy rozmow. Szef sztabu patrzy na mnie niemal z nienawici. Rozumiaem go;
bomba, ktra przypadkowo trafiaby w nasz budynek, zakoczyaby opr Finlandii - cay kraj trzyma
si na starym, nieugitym marszaku. Lecz w tym momencie byem ju wojskowym; podjta zostaa
decyzja, e bd dowodzi moj armi, i Mannerheim powinien by zobaczy, i przed bombami nie
czuj strachu.
W obozie dla jecw wojennych nastpio to, czego oczekiwaem.
Wszyscy byli wrogami komunizmu. Mwiem do nich jzykiem, ktry rozumieli. Rezultat: spord 500
ludzi 450 zgosio si na ochotnika do walki z bolszewikami. Z pidziesiciu pozostaych czterdziestu
mwio: Jestem z tob ca dusz, ale boj si, po prostu si boj. Odpowiadaem: Jeli si boisz, nie
jeste nam potrzebny; zosta w obozie dla jecw.
Wszyscy oni byli szeregowymi onierzami, a ja potrzebowaem take oficerw. Na radzieckich
jecw - oficerw - nie chciaem traci czasu. Przy pierwszym z nimi kontakcie zobaczyem, e dwch
czy trzech pczekistw-pstalinowcw zdyo ju zorganizowa komrk partyjn i wprowadzi
wrd oficerw terror, straszc, e ich kady gest natychmiast bdzie w Rosji znany komu naley,
a ich rodziny odpowiedz gow za ich kady faszywy krok. Postanowiem wic dobra oficerw
spord biaych emigrantw. Zwizek Wojskowy odda do mojej dyspozycji swoj sekcj w Finlandii.
Wziem z niej zawodowych oficerw, lecz trzeba byo powici sporo czasu, by przygotowa ich
i zgra z onierzami pod wzgldem politycznym. Mwili rnymi jzykami; musiaem woy wiele
pracy, by oficerowie znaleli waciwy ton i nawizali odpowiednie stosunki z onierzami. W kocu
osignem sukces. Byo te wiele innych problemw, na przykad sprawa regulaminu. Wojsko dziaa
zgodnie z regulaminem i okrelonym automatyzmem reakcji. Nasza armia powinna opiera si nie na
regulaminie radzieckim, lecz nowym, ktry naleao stworzy od podstaw. Oto na przykad taka -
wydawaoby sie - prosta sprawa: jak zwraca si do siebie. Per towarzyszu - to wymys sowiecki, per
panie - z politycznego punktu widzenia niewskazane i niemoliwe; a wic per obywatelu - onierze
przywykli do tego, a zwrot obywatelu dowdco te by udany. Mnie nazywano obywatelem
dowodzcym.
Istnia jeszcze jeden problem - psychologiczny. Moi oficerowie: kapitan Kisielow, kapitan sztabowy
ugowoj i inni, byli to oficerowie zawodowi. Darzyli mnie szacunkiem jako polityka, lecz nie miecio
im si w gowach, by cywil mg dowodzi nimi w walce, w czasie ktrej wszystko trzyma si przecie
dziki sile ducha dowdcy. A czy moja sia ducha wystarczyaby do tego? Nie byli o tym przekonani.
Dostrzegaem to w sposb poredni: podczas naszych zaj kapitan Kisielow zwraca si do mnie
panie Baanow, a nie obywatelu dowodzcy. Przypadek pomg w rozwizaniu tego problemu.
Nasze zajcia prowadzilimy w Helsinkach, na czwartym pitrze duego budynku. Radzieckie
lotnictwo bombardowao miasto kilka razy dziennie. Bya zima i chmury wisiay bardzo nisko.
Radzieckie samoloty wznosiy si wysoko w powietrze jeszcze nad Estoni, zbliay si na odlego
okoo trzydziestu kilometrw do Helsinek, zatrzymyway silniki i nadlatyway nad miasto bezgonie,
lotem lizgowym. Wypaday niespodziewanie z niskich chmur, w tej samej chwili sycha byo szum
zapuszczanych silnikw i wybuchy padajcych bomb. Nie byo czasu na zejcie do schronu, nie
przerywalimy wic naszych zaj.
Ktrego dnia syszymy samoloty nad naszym budynkiem, z-z-z... spadajcej bomby i wybuch. Znw
z-z-z... i wybuch tu obok nas. Gdzie trafi nastpna? W nas czy przeleci dalej? Korzystam z okazji
i spokojnie kontynuuj swj temat. Ale moi oficerowie cali zamieniaj si w such. Oto nastpne z-z-
z... i wybuch; mamy to ju za sob. Wszyscy westchnli z ulga. Patrz na nich chodno i pytam, czy
dobrze zrozumieli, co przed chwil mwiem. A kapitan Kisielow odpowiada: Tak jest, obywatelu
dowodzcy. Teraz ju nie bd mie wtpliwoci, e w walce moja sia ducha bdzie dla nich dobrym
oparciem.
To, co mona byo zrobi w cigu dwch tygodni, trwa blisko dwa miesice. Przemieszczenie
wszystkich do innego obozu, bliej frontu, caa organizacja - wszystko to idzie w wim tempie.
Lotnictwo radzieckie bezkarnie bombarduje kadego dnia wszystkie wzy kolejowe. Wieczorem
kady wze jawi si jako koszmarny obraz wygitych na wszystkie strony szyn i podkadw na
przemian z gbokimi lejami, noc wszystko si odbudowuje i przez kilka godzin pocigi jako kursuj;
nie jed jednak w cigu dnia, gdy lotnictwo zniszczyoby je zupenie. Dopiero w pierwszych dniach
marca wszystko jest ju gotowe i szykujemy si do wyjcia na front. Jako pierwszy wyrusza oddzia
kapitana Kisielowa, dwa dni pniej wychodzi drugi, potem trzeci. Likwiduj obz, aby wyruszy
z pozostaymi oddziaami. Zdyem jeszcze otrzyma wiadomo, e pierwszy oddzia ju walczy i e
na nasz stron przeszo trzystu onierzy Armii Czerwonej. Nie zdyem ju sprawdzi tej
wiadomoci, poniewa rankiem 14 marca telefonicznie otrzymuj inn wiadomo z Helsinek, od
generaa Waldena (penomocnik marszaka Mannerheima w rzdzie): wojna zakoczona, mam
wstrzyma ca akcj i niezwocznie przyjecha do Helsinek.
Przybywam do Waldena nastpnego dnia rano. Walden mwi, e wojna zostaa przegrana i e
podpisano zawieszenie broni. Wezwaem pana, by prosi o natychmiastowe opuszczenie Finlandii.
Sowieci wiedz oczywicie o paskiej akcji, i zapewne zadaj, bymy im pana wydali. Tego nie
moemy zrobi, jeli za damy panu moliwo opuszczenia Finlandii pniej, Sowieci dowiedz si
o tym i oskara nas o kamstwo. Prosz nie zapomina, e jestemy w ich rkach i musimy unika
wszystkiego, co mogoby pogorszy warunki pokoju, ktre i tak bd cikie. Gdyby za wyjecha pan
zaraz, na danie wydania pana odpowiemy, e nie ma pana ju w Finlandii, a oni z atwoci mog
sprawdzi dat paskiego wyjazdu.
A moi oficerowie i onierze? Jake mog ich zostawi? - O swych oficerw prosz si nie martwi; s
obywatelami fiskimi i nic im nie grozi. Tym onierzom, ktrzy wbrew paskiej radzie zechc wrci
do ZSRR, nie moemy przeszkodzi, maj do tego prawo; ci, ktrzy zechc pozosta w Finlandii, bd
traktowani jak ochotnicy fiskiej armii i otrzymaj prawa obywateli fiskich. Pana obecno tutaj nic
im ju nie da, zajmiemy si nimi. Wszystko to brzmiao sensownie i susznie. Wsiadam wic do
samochodu, jad do Turku i jeszcze tego samego dnia przybywam do Szwecji. I bez adnych przygd
wracam do Francji. O mej fiskiej akcji skadam sprawozdanie:
1) przedstawicielom organizacji emigracyjnych;
2) na zebraniu rosyjskich oficerw sztabu generalnego; zebranie odbywa si w mieszkaniu szefa
1. oddziau Zwizku Wojskowego, generaa Witkowskiego; obecni s na nim te: admira
Kiedrow, byy rosyjski ambasador Makakow i jeden z wielkich ksit, jeli si nie myl,
Andriej Wadimirowicz.
Niedugo potem rozpoczyna si kampania francuska, w czerwcu Niemcy wkraczaj do Parya.
Przez prawie rok spokojnie mieszkaem w Paryu. W poowie czerwca 1941 r. zjawia si u mnie jaki
Niemiec w wojskowym mundurze (zreszt wszyscy oni chodz w wojskowych mundurach, a ja sabo
znam si na ich oznakach i dystynkcjach; ten by chyba w randze majora). Oznajmia mi, e mam
niezwocznie uda si do jakiego urzdu na avenue Iena. Po co? Tego nie wie. Jego samochd jest
jednak do mojej dyspozycji, moe mnie odwie. Odpowiadam, e wolabym doprowadzi si do
porzdku i przebra, za godzin przyjad sam. Wykorzystuj t godzin, by telefonicznie dowiedzie
si od rosyjskich znajomych, jaki to urzd mieci si na avenue lena. Okazuje si, e jest tam paryski
sztab Rosenberga. Czego moe ode mnie chcie?
Przyjedam. Przyjmuje mnie jaki genera, ktry oznajmia mi, e jestem pilnie wzywany przez rzd
niemiecki do Berlina. Dokumenty bd gotowe za kilka minut; bezporedni pocig do Berlina
odchodzi wieczorem i zarezerwowano mi ju miejsce sypialne. W jakiej sprawie jestem wzywany?
Tego nie wie.
Do wieczora musz zdecydowa - jad do Berlina czy nie jad. Jeli nie, to bd musia wyjecha z
Francji przez hiszpask granic. Zaproszony zostaem jednak bardzo grzecznie; czemu wic nie
pojecha i nie zobaczy, o co chodzi? Postanawiam jecha, w Berlinie czekaj na mnie na dworcu
i przywo do jakiego gmachu, ktry okazuje si siedzib Komitetu Centralnego NSDAP. Przyjmuje
mnie kierownik organizacyjny, Deringer, ktry szybko zaatwia wszystkie sprawy bytowe (hotel, kartki
ywnociowe i inne, stowk itp.). Nastpnie informuje mnie, e o czwartej przyjad po mnie -
bdzie czeka na mnie doktor Leibbrandt. Kim jest doktor Leibbrandt? Pierwszym zastpc
Rosenberga.
O czwartej przyjmuje mnie doktor Leibbrandt. Okazuje si, e jest rosyjskim Niemcem"; w swoim
czasie ukoczy politechnik kijowsk i mwi po rosyjsku tak jak ja. Zaczyna od uwagi, e nasze
spotkanie powinno pozosta w cakowitej tajemnicy, zarwno z powodu treci rozmw, jakie
bdziemy prowadzi, jak i dlatego, i jestem znany jako antykomunista i jeli Sowieci dowiedz si
o moim przyjedzie do Berlina, natychmiast pjd w ruch rozmaite noty protestacyjne i zaczn si
kopoty, ktrych lepiej unikn. W tym momencie z bocznego gabinetu wychodzi mczyzna
w mundurze i wojskowych butach, podobny jak dwie krople wody do Rosenberga, ktrego ogromny
portret wisi tu obok na cianie. Jest to istotnie Rosenberg lecz Leibbrandt mi go nie przedstawia.
Rosenberg opiera si o st i zaczyna prowadzi ze mn rozmow. Te dobrze mwi po rosyjsku -
studiowa w Rosji, na Juriewskim (Dorpackim) Uniwersytecie. Mwi jednak wolniej, niekiedy musi
szuka waciwych sw.
Czekam na zwyke pytania o Stalina, o radzieckie wadze - uwaany przecie jestem za specjalist
w tej dziedzinie. I rzeczywicie padaj takie pytania, lecz w bardzo specyficznym kontekcie: gdyby
jutro, znienacka rozpocza si wojna, to co, moim zdaniem, zrobi gra partyjna? Jeszcze kilka
podobnych pyta i zdaj sobie spraw, e wybuch wojny jest kwesti dni. Rozmowa jednak szybko
schodzi na mj temat. Co myl o tej sprawie, a co o tej, itd. Nic z tego nie rozumiem. Dlaczego
jestem obiektem takiego zainteresowania ze strony Rosenberga i Leibbrandta? Moje szczere
wypowiedzi, e nie popieram ich ideologii, e moim zdaniem ich ultranacjonalizm to bardzo ze
narzdzie w walce przeciwko komunizmowi, poniewa prowadzi do tego, na czym komunistom
wanie zaley - przeciwstawia jeden kraj drugiemu i prowadzi do wojny midzy nimi, podczas gdy
walka z komunizmem wymaga jednoci i zgody caego cywilizowanego wiata - nie robi na nich
adnego wraenia i nadal zadaj mi rne pytania dotyczce moich opinii. Gdy wreszcie skoczyli,
mwi: Z tego, o czym tu bya mowa, jasno wynika, e w najbliszej przyszoci rozpoczniecie wojn z
Sowietami. Rosenberg spiesznie odpowiada: Ja tego nie powiedziaem. Mwi wic, e jestem
czowiekiem o dostatecznym dowiadczeniu politycznym i nie ma potrzeby, by opowiada mi
wszystko ze szczegami i wykada kaw na aw. Pozwlcie panowie, e teraz ja zadam wam
pytanie: Jaki macie polityczny plan wojny? Rosenberg odpowiada, e niezbyt dobrze rozumie moje
pytanie. Precyzuj: Czy macie zamiar prowadzi wojn z komunizmem czy te z narodem rosyjskim?
Rosenberg prosi o wytumaczenie, na czym polega rnica. Tumacz: jeli bdziecie prowadzi wojn
z komunizmem, to znaczy po to, by uwolni nard rosyjski od komunizmu, to nard bdzie po waszej
stronie i t wojn wygracie; jeli za bdziecie prowadzi wojn z Rosj, a nie z komunizmem, to
nard rosyjski bdzie przeciwko wam i wojn przegracie.
Rosenberg marszczy czoo i stwierdza, e rola politycznej Kasandry jest rol bardzo niewdziczn. Nie
zgadzam si z nim, w tym przypadku mona przewidzie bieg wydarze. Powiedzmy inaczej:
patriotyzm rosyjski ley na ulicy, a bolszewicy od wierwiecza depcz go nogami; kto go podniesie,
ten wygra wojn. Jeli podniesiecie wy - wygracie, jeli zrobi to Stalin - on wygra. Rosenberg oznajmia
wreszcie, e polityczny plan wojny okrela fuhrer i e on sam jak dotd nie zna tego planu, przyjmuj
to za zwyky unik. Potem okae si jednak, e chocia brzmiao to paradoksalnie, byo prawd
(dowiem si togo po dwch miesicach w ostatniej rozmowie z Leibbrandtem, ktry wyjani mi
przyczyn mego wezwania tutaj i cel prowadzonych ze mn rozmw).
Chodzio o to, i w tamtym momencie, w poowie czerwca, zarwno Rosenberg, jak i Leibbrandt
dopuszczali tak ewentualno, e po rozpoczciu wojny by moe trzeba bdzie utworzy
antybolszewicki rzd rosyjski. Wrd Rosjan nie widzieli nikogo, kto by si do tego nadawa. Czy to
w wyniku mojej akcji fiskiej, czy te na podstawie opinii Mannerheima wzili pod uwag moj
kandydatur i spiesznie wezwali mnie do siebie, by mi si przyjrze i rozway spraw (wedug sw
Leibbrandta - w zasadzie mnie zaakceptowali). Jednake w kilka dni pniej rozpocza si wojna i
Rosenberga mianowano na uprzednio przewidziane stanowisko ministra okupowanych ziem
wschodnich; Leibbrandt zosta jego zastpc. Rosenberg, gdy po raz pierwszy przyszed do Hitlera po
dyrektywy, oznajmi mu: Mein fhrer, istniej dwa sposoby zarzdzania terenami zajtymi na
wschodzie: - pierwszy - przy pomocy administracji niemieckiej, gauleiterw; drugi - poprzez
stworzenie antybolszewickiego rzdu rosyjskiego, ktry byby orodkiem przycigajcym
antybolszewickie siy w Rosji. Hitler przerwa mu: O adnym rzdzie rosyjskim nie moe by nawet
mowy; Rosja bdzie niemieck koloni i rzdzona bdzie przez Niemcw.
Po tej rozmowie Rosenberg straci wszelkie zainteresowanie moj osob i ju mnie nie przyjmowa.
Po spotkaniu z Rosenbergiem i Leibbrandtem przez kilka dni znajduj si w dziwnej sytuacji - znam
tajemnic najwikszej wagi i nie mam si z kim ni podzieli. Rankiem 22 czerwca, gdy wyszedem na
ulic i ujrzaem pene powagi twarze przechodniw pochylonych nad gazetami, od razu wiedziaem,
co si stao. W gazetach zamieszczono manifest Hitlera o wojnie. W manifecie nie ma sowa
0 pastwie rosyjskim, o wyzwoleniu narodu rosyjskiego, przeciwnie, mwi si o przestrzeni yciowej
niezbdnej narodowi niemieckiemu na wschodzie itp. Wszystko jest jasne. Fhrer rozpoczyna wojn,
by uczyni z Rosji niemieck koloni. Plan ten uwaam za zupenie idiotyczny; dla mnie Niemcy ju
przegray t wojn, to tylko kwestia czasu. C tu mona zrobi?
Mwi Deringerowi, e chciabym zobaczy si z Rosenbergiem. Deringer uprzejmie odpowiada, e
przekae doktorowi Rosenbergowi moj prob. Po kilku dniach komunikuje mi, e w zwizku
z organizowaniem nowego ministerstwa doktor Rosenberg jest zajty i nie moe mnie przyj. Siedz
w Berlinie i nic nie robi. Chciabym wrci do Parya, lecz Deringer stwierdza, e kwesti t moe
rozstrzygn tylko Rosenberg lub Leibbrandt. Czekam.
W miesic pniej nieoczekiwanie przyjmuje mnie Leibbrandt. Kieruje teraz caym ministerstwem,
w poczekalni masa gauleiterw w generalskich mundurach. Pyta mnie, czy podtrzymuj swoje
prognozy co do biegu wydarze w sytuacji, gdy armia niemiecka zwycisko posuwa sie naprzd,
jecw liczy si ju na miliony. Odpowiadam, e jestem cakowicie przekonany o klsce Niemiec;
polityczny plan wojny jest bez sensu; teraz ju wiadomo, o co toczy si ta wojna - Rosja ma by
przeksztacona w koloni, prasa traktuje Rosjan jak podludzi, jecw morzy si godem. Rozmowa
koczy si na niczym; na moj prob o pozwolenie na powrt do Parya Leibbrandt odpowiada
wymijajc - prosz jeszcze poczeka. Na co?
Jeszcze miesic spdzam w sytuacji niby honorowego, ale jeca. Niespodziewanie wzywa mnie
Leibbrandt. Znw zadaje mi to samo pytanie: czy wci upieram si przy swoich prognozach? Armia
niemiecka szybko kroczy naprzd od zwycistwa do zwycistwa, jecw jest kilka milionw, ludno
wita Niemcw biciem w dzwony. Odpowiadam, e jestem pewien swoich opinii bardziej ni
kiedykolwiek przedtem. Ludno rzeczywicie wita was biciem w dzwony i onierze poddaj si, ale
za dwa-trzy miesice w caej Rosji bdzie wiadomo, e jecw morzycie godem, e traktujecie ludzi
jak bydo. Wtedy przestan si poddawa, zaczn walczy, a ludno bdzie wam strzela w plecy.
Wwczas wojna potoczy si inaczej. Leibbrandt oznajmia, e wezwa mnie, by zaproponowa
kierowanie prac polityczna wrd jecw; podobn prac prowadziem przecie z ogromnym
powodzeniem w Finlandii. Zdecydowanie odmawiam. O jakiej pracy politycznej moe tu by mowa?
Co mona powiedzie jecom? e Niemcy chc przeksztaci Rosj w koloni, a Rosjan w niewolnikw
1e naley im w tym pomaga? Jecy odpowiedz wtedy takiemu agitatorowi, by pocaowa ich
w d..., i bd mieli racj. Leibbrandt w kocu traci cierpliwo: Jest pan tylko emigrantem bez
przynalenoci pastwowej, a zachowuje si pan jak ambasador wielkiego mocarstwa. - Jestem
przecie przedstawicielem wielkiego mocarstwa - narodu rosyjskiego, a poniewa jestem jedynym
Rosjaninem, z ktrym wasz rzd rozmawia, powiedzenie tego wszystkiego jest moim obowizkiem.
Leibbrandt na to: Moemy pana rozstrzela lub wysa do tuczenia kamieni, lub te zmusi do
realizowania naszej polityki. - Doktorze Leibbrandt, pan si myli. Rzeczywicie moecie mnie
rozstrzela lub wysa do obozu tuc kamienie, ale nie moecie zmusi mnie, bym realizowa wasz
polityk. Reakcja Leibbrandta jest nieoczekiwana. Wstaje i ciska mi do. Dlatego wanie z panem
rozmawiamy, e uwaamy pana za czowieka prawdziwego.
Znw zaczynamy si kci na temat perspektyw i niemieckiej polityki. W tej ostatniej kwestii
wypowiadam si do ostro, tumaczc, e w tak otwartej rozmowie o polityce mona nazywa rzeczy
po imieniu. Leibbrandt oponuje, ale coraz sabiej. Wreszcie, przezwyciywszy swe opory, powiada:
Mam do pana pene zaufanie i powiem panu co, czego mwi nie powinienem, gdy moe to by dla
mnie bardzo niebezpieczne - uwaam, e ma pan cakowit racj. Podrywam si: A Rosenberg? -
Rosenberg myli to samo co ja. - Czemu wic Rosenberg nie prbuje przekona Hitlera, e jego
polityka jest zgubna? - Tu wida, e w tej sprawie zupenie si pan nie orientuje. Hitlera nie mona
w ogle do niczego przekona. Mwi tylko on, nikomu nie da si wypowiedzie i nikogo nie sucha.
Gdyby Rosenberg sprbowa go przekonywa, to rezultat mgby by tylko jeden - jako czowiek
niezdolny poj myli i decyzje fuhrera zostaby natychmiast usunity ze stanowisko i wysany jako
onierz na front wschodni. Ot i wszystko. - Skoro jestecie przekonani o bezsensownoci polityki
Hitlera, to jak moecie j realizowa? - Jest to znacznie bardziej skomplikowane ni pan sdzi -
powiada Leibbrandt. - 1jest to nie tylko mj problem, lecz rwnie problem wszystkich ludzi
kierujcych naszym ruchem. Za kadym razem, gdy Hitler podejmowa decyzje, ktre wydaway si
nam bez sensu - okupacja Zagbia Ruhry, zerwanie traktatu wersalskiego, uzbrojenie Niemiec,
okupacja Austrii, okupacja Czechosowacji - oczekiwalimy klski i zguby. Za kadym razem wygrywa.
Stopniowo doszlimy do przekonania, e czowiek ten by moe widzi i rozumie to, czego my nie
widzimy i nie rozumiemy, nie pozostaje nam wic nic innego, jak i za nim. Podobnie byo z Polsk, z
Francj, z Norwegi. Teraz w Rosji posuwamy si naprzd i wkrtce bdziemy w Moskwie. Moe wic
znowu to nie my mamy racj, tylko on.
Doktorze Leibbrandt, nic tu po mnie, chc wraca do Parya. - Ale jest pan przeciwny naszej polityce,
bdzie wic pan dziaa przeciw nam. - Mog panu obieca, e z nikim ani przeciw nikomu pracowa
nie bd. Z bolszewikami nie mog wspdziaa - jestem wrogiem komunizmu; z wami nie mog - nie
pochwalam waszej ideologii i waszej polityki; z sojusznikami take nie - zawierajc przestpczy sojusz
z komunizmem, zaprzedaj zachodni cywilizacj. Pozostaje mi tytko skonstatowa, e zachodnia
cywilizacja postanowia zakoczy ycie samobjstwem i e nie ma w tym wszystkim dla mnie
miejsca. Bd zajmowa si nauk i technik.
Leibbrandt zgadza si. Przed odjazdem w mieszkaniu arionowa opowiadam o swych rozmowach z
Rosenbergiem i Leibbrandtem przywdcom proniemieckiej organizacji (Poriemskiemu,
Rodiestwienskiemu i innym). Przedostali si do Berlina, pragnc dosta si do Rosji w lad za armi
niemieck, owiadczyem im, e jest to sprawa cakowicie beznadziejna - Niemcy ju wkrtce bd
mieli przeciwko sobie ca ludno; przyczy si do niej - to znaczy wstpi do partyzantki przeciw
Niemcom. Ale po co? eby pomaga bolszewikom w kolejnym ujarzmieniu narodu? Nic si nie da
zrobi. Oni chc jednak sprbowa. Szybko przekonaj si, e sytuacja jest beznadziejna.
Po powrocie do Parya relacjonuj sytuacj przedstawicielom rosyjskich organizacji emigracyjnych.
Wnioski z mej opowieci s niewesoe. Wrd obecnych s take informatorzy gestapo. Jeden z nich
zadaje mi prowokacyjne pytanie: Zatem jak pan sdzi - naley czy nie naley wsppracowa z
Niemcami? Odpowiadam, e nie naley - taka wsppraca nie miaaby adnego sensu.
Odpowied ta oczywicie dotara do gestapo. Musz jednak powiedzie na korzy Niemcw, e do
koca wojny spokojnie yem w Paryu, zajmowaem si fizyk i technik; Niemcy nie tknli mnie
nawet palcem.
Pod koniec wojny, przed zajciem Parya, na jaki czas wyjechaem do Belgii. Komunistyczni bandyci,
ktrzy przyszli mnie zabi, nie zastali mnie w domu.
ZAKOCZENIE
W czasie drugiej wojny wiatowej odszedem od polityki i przez nastpne trzydzieci lat zajmowaem
si nauk i technik. Jednake dziki dowiadczeniu zdobytemu w okresie pracy w centrum wadzy
komunistycznej i wynikajcej std znajomoci komunizmu przez wszystkie te lata mogem
kontynuowa studia nad komunizmem i jego ewolucj Studia te, potwierdzajc moje wczeniejsze
bezporednie obserwacje, pozwalaj mi zakoczy t ksik kilkoma wnioskami, ktrymi chciabym
podzieli si z czytelnikiem.
Mwiem ju o bezuytecznoci marksistowskiej teorii ekonomicznej. Faszywe okazay si te
marksistowskie prognozy spoeczne. Przypomn analiz i prognoz Marksa: w szybko
industrializujcym si wiecie nastpuj gwatowna proletaryzacja i zjednoczenie nas ludowych oraz
koncentracja kapitau w rkach maej grupy ludzi; dlatego te proletariacka rewolucja spoeczna
dokona si w krajach najbardziej uprzemysowionych.
W rzeczywistoci wszystko stao si na odwrt. W rozwinitych krajach przemysowych doszo nie do
proletaryzacji i zjednoczenia mas pracujcych, lecz do niebywaego wzrostu poziomu ich ycia. Znany
jest te i proces ewolucji kapitau. W przodujcej Ameryce kapita ju dawno wyszed ze stadium
miliarderw, przeszed stadium ogromnych anonimowych spek z decydujcym gosem ich
dyrektorw, a obecnie znajduje si w stadium demokratyzacji; ogromna wikszo akcji wielkich
przedsibiorstw rozoona jest na ca mas ludzi pracy, ktrzy s wspwacicielami tych
przedsibiorstw - Ameryka wyprzedza pozostae kraje wiata o dziesi-dwadziecia lat; to, co dzieje
si tutaj, powtarza si pniej w innych rozwinitych krajach kapitalistycznych.
Co si tyczy rewolucji spoecznej, to nie nastpia ona w adnym z rozwinitych krajw
przemysowych, lecz przeciwnie - obja kraje biedne, zacofane, o niskiej kulturze.
Zostawmy wic marksistowsk teori i przejdmy do praktyki. Praktyka rewolucji komunistycznej to
praktyka Lenina i leninizmu. Sprowadza si do tego, e im bardziej kraj biedny, dziki, zacofany,
nieowiecony, tym wiksze ma szanse na rewolucj komunistyczn. Jeli si zastanowi, nie wida
w tym nic dziwnego. Istot komunizmu jest wzbudzanie nienawici i zawici biednych przeciwko
bogatszym. Imludzie s biedniejsi, prostsi, im mniej wiedz, tym wiksze szanse powodzenia ma
propaganda komunistyczna, tym lepsze s warunki na sukces komunistycznej rewolucji. Sukces ten
jest pewny w krajach Afryki, w biednych mrowiskach Azji. W rozwinitych krajach Europy jak dotd
moe by osignity wycznie si - za pomoc radzieckich czogw. Jest rzecz oczywist, e zawi
i nienawi s wykorzystywane jedynie po to, by judzi jedne warstwy spoeczne przeciw innym, by
wywoywa konflikty spoeczne, by gnbi i niszczy - chodzi przecie o zdobycie wadzy. A pniej
wszystko nabiera cech dobrze zorganizowanej katorgi, w ktrej wizi si cay nard i ktr rzdzi
wska komunistyczna elita.
Cel tej operacji to zbrojny rabunek w skali caego globu, zbudowanie wiatowego spoeczestwa
niewolnikw, robotyzacja" caego wiata, ktrym okrutnie rzdzi bd korzystajcy z absolutnej
wadzy i tpi biurokraci partii".
Oznacza to zniszczenie naszej zachodniej cywilizacji. Cywilizacje przemijaj; barbarzycy, ktrzy chc
przyj na miejsce naszej maj na imi - komunizm.
Wyobraam sobie, jakie oburzenie wywoaj te sowa u modego, przekonanego komunisty. Gdy w
1919 r. wstpowaem do partii komunistycznej, odrzucibym je z podobnym oburzeniem. Ale Istnieje
ju dowiadczenie 60 lat komunizmu. Czy to 60-lecie kogo przekonao? Niestety, tylko tych, ktrzy
sprawdzaj komunistyczne dowiadczenia na sobie samych. Oburzonemu modemu komunicie
przydaoby, si, gdyby komunizm zwyciy w jego kraju i potrwa z dziesi lat; dopiero wtedy
odczuby na wasnej skrze, e to wszystko, co zostao powiedziane wyej jest prawd. Ale, znw
niestety, wtedy byoby ju za pno. Komunizm istnieje, by zagarnia wadz i z niej korzysta; gdy ju
j ma, nie oddaje nigdy. Cofn si nie mona. I jeli przypadkiem w jakim kraju na czele hierarchii
znajdzie si Dubczek, ktry zechce ustanowi socjalizm ludzki w miejsce wilczego, to choby mia za
sob ca parti i cay nard, przyjad radzieckie czogi i szybko wszystko ustawi na swoim miejscu.
Czy nasza cywilizacja chce si broni, broni tego wszystkiego, co stanowi o jej istocie - wolnoci,
humanizmu, pokojowego i przyjaznego wspistnienia ludzi?
Historycznie rzecz biorc, nasza cywilizacja jest cywilizacj chrzecijask. W zeszych stuleciach
religia chrzecijaska bya jej podstaw i spoiwem. Lecz te czasy miny. Obecnie znajduje si ona
w fazie szybkiej i trudnej mutacji. Warunki ycia zmieniaj si coraz szybciej. Nauka, technika
i ekonomika w cigu dwch czy trzech dziesicioleci szybciej zmieniaj ycie ni w caym ubiegym
stuleciu. Natomiast psychologia mas w swej istocie zmienia si nieporwnanie wolniej i pozostaje
coraz bardziej w tyle za warunkami ycia. Take pogldy polityczne i denia ludzi pozostaj daleko
w tyle za burzliwymi przemianami zewntrznymi. Prowadzi to do prawdziwych i powanych katastrof.
Wydawa by si mogo, e obowizkiem rzdzcych k politycznych kraju jest uwzgldnianie
przemian, wyciganie wnioskw, przeobraanie wasn myl bezwadnych i zacofanych pogldw
mas i proponowanie niezbdnych rozwiza, odpowiadajcych zmienionej sytuacji. Jednake
demokratyczny sposb rzdzenia na to nie pozwala. Ludzie polityki musz uzyskiwa mandat od mas.
Biada im, jeli bd wyprzedza w myleniu masy - nie zostan zrozumiani, nie uzyskaj poparcia, nie
zostan wybrani. Ich udziaem jest nie przewodzenie masom, lecz podanie za nimi.
Istniej dzisiaj dwa masowe kierunki polityczne. Jeden to stawka na przyszo - socjalizm, drugi to
droga dnia wczorajszego - nacjonalizm.
Naley od razu si zastrzec, e idea narodowa a nacjonalizm to dwie rne rzeczy. Idea narodowa to
sprawa zwyka. Od dawna wiadomo, e rwnania rniczkowe rozwizuje si tak samo w Pekinie i w
Paryu, ale mio i nienawi inaczej wyglda nad rzek Jangcy a inaczej nad Sekwan. Kultura moe
rozwija si jedynie w ramach narodowych; daje to swoisty, niepowtarzalny i niezbdny obraz ycia.
Nacjonalizm jest czym zupenie innym. Jego zwolennik gosi: mj nard jest lepszy od innych, uznaj
tylko jego interesy (wbrew interesom innych narodw). Nacjonalizm jest doktryn okrutnego
egoizmu narodowego. By moe mia on sens ptora czy dwa wieki temu, gdy narody yy
oddzielnie, gdy kontakty midzy nimi niemal nie Istniay. Wiek XIX przynis gwatowne zmiany,
rozwina si technika, gospodarka, transport kolejowy i morski, handel wiatowy i wspzaleno
wiatowej gospodarki, ogromne moliwoci techniki wojennej. I fakt, e na pocztku XX wieku
doktryna nacjonalistyczna bya naczeln doktryn wielkich mocarstw, sta si najwikszym
zagroeniem dla wiata. Potwierdzia to pierwsza wojna wiatowa, ktra wybucha jako efekt tej
doktryny, a staa si wielk katastrof i zadaa okrutny cios naszej cywilizacji. Doprowadzia do
obalenia istniejcego w wiecie adu, do utracenia przez bia ras roli wiodcej, do rewolucji
komunistycznej w Rosji i do rozpoczcia ogarniajcej cay wiat wojny domowej. Jakie wnioski
wycignli z tych dowiadcze przywdcy narodw? Najwyraniej adnych. Poniewa Wochy i
Niemcy, chcc stworzy zapor przeciwko komunizmowi, nie znalazy do tego celu lepszej broni ni
prowadzcy do katastrofy i osdzony wanie przez gorzk praktyk yciow nacjonalizm, i to jeszcze
w jego najdoskonalszej formie - ultranacjonalizmu. Jedynym ratunkiem dla naszej cywilizacji jest
zjednoczenie si cywilizowanych narodw przeciw komunizmowi. Nie ma nic gorszego ni
ultranacjonalizm, ktry zamiast czy zwraca jedne narody przeciwko innym i nie tylko rozdrabnia
ich siy, lecz prowadzi do bezsensownych wojen midzy nimi. Dla komunizmu nie ma nic bardziej
korzystnego ni taki nacjonalizm. I dlatego komunici popieraj go na wszelkie moliwe sposoby i na
wszelkie sposoby go rozdmuchuj. Jest on podstawowym warunkiem ich zwycistwa.
Rzdzce koa polityczne wielkich mocarstw, ktre niczego nie nauczyy si z dowiadcze I wojny
wiatowej, z lekkim sercem rzuciy wiat w wir drugiej gigantycznej katastrofy; zarwno nimi, jak
i masami kierowaa wci ta sama doktryna nacjonalizmu. Komunici za wiedzieli, e dla nich jest to
najlepsze wyjcie - po wojnie nieuchronnie nastpuje rewolucja. Czy polityczni kretyni stojcy na
czele wielkich mocarstw przewidzieli fakt, e po II wojnie wiatowej poowa wiata znajdzie si
w rkach komunistw? Niczego nie przewidzieli. Uzmysowiono im jedynie, jakie niebezpieczestwo
kryje si w sytuacji, gdy polityczna myl przywdcw nie ma adnej wartoci.
Jest rzecz kapitalnej wagi, jeli nasza cywilizacja chce y i broni si, by inna myl polityczna
prowadzia jej przywdcw. Jake wiele zmienioby si na wiecie, gdyby to zrozumiano i jako idee
przewodni w stosunkach midzy narodami przyjto zasad, i waciwie pojmowane Interesy
narodowe s zbiene z interesami wszystkich narodw. Egoizm narodowy moe dzi jedynie
zaprzepaci obron wolnego wiata. Uratowa go noe tylko zjednoczenie.
Coraz wiksze zaufanie mas zdobywa inna droga - socjalistyczna. Mona powiedzie, e podstawowy
proces mutacji naszych spoeczestw sprowadza si ostatnio do przejcia od zasad religii
chrzecijaskiej do zasad religii socjalistycznej. Czym jednak jest socjalizm? Marszaek Francji
powiedzia, e dobrze nazwa, to dobrze zrozumie. Nieatwo poj, czym jest prawdziwy socjalizm.
Przede wszystkim dlatego, e w celach kamliwej propagandy komunici jak zwykle wykorzystuj
kamliw terminologi i posugujc si ni na co dzie, wprowadzaj j do powszechnego obiegu.
Kt dzi zamiast mwi liberalne spoeczestwo rynkowe" nie mwi za komunistami kapitalizm",
a gdy komunici nazywaj stworzony przez siebie ustrj wilczego niewolnictwa socjalizmem, wszyscy
godz si na t faszyw nazw (zwizek Socjalistycznych Republik Radzieckich). A jednoczenie nie
ma najmniejszej wtpliwoci, e komunizm opatruje swj ustrj socjalistyczn etykietk, by oszuka
masy. Prawdziwy socjalizm z ludzk twarz" nie powinien mie nic wsplnego z wilczym socjalizmem
marksistw.
Powiedzmy, e w najlepszym razie socjalizm dla tych, ktrzy we wierz, jest niewyranie
sprecyzowanym ideaem lepszego ycia i wikszej sprawiedliwoci spoecznej. Jest to take idea
wolnego spoeczestwa liberalnego, ktrego zwolennicy nie stosuj terminu socjalizm", gdy jest on
wynaturzony przez komunistw i ich niezbyt godnych szacunku sojusznikw, a ponadto dopuszcza
skojarzenie z pseudosocjalizmem marksistw.
Religie s spraw wiary i kategorie rozumowe nie maj tu wielkiego zastosowania. Mimo to nowe,
podbijajce wiat religie obdarzone s wielk si. Co prawda, z religii do prdko wyaniaj si
sekty, odamy i herezje, w zadziwiajcy sposb nie tolerujce si wzajemnie. Szerokie
rozpowszechnienie si w wiecie religii socjalistycznej oznacza nie tyle jej zwycistwo, co pojawienie
si i rozwj nowych odmian wzajemnej wrogoci. Gdyby socjalizm zwyciy na wiecie, pojawioby
si tyle socjalizmw, ile krajw (jeli nie wicej), a walka midzy nimi byaby zacieka. Spjrzcie na
wiat komunistyczny. Dla komunistycznych Chin komunistyczna Rosja jest wikszym wrogiem ni
jakikolwiek kraj kapitalistyczny".
Sabo idei wolnego spoeczestwa liberalnego tkwi w tym, e w odrnieniu od chrzecijastwa
(oferujcego raj i ycie pozagrobowe, ktrego nie sposb sprawdzi przez dowiadczenie) proponuje
socjalistyczny raj na ziemi, co mona sprawdzi dowiadczalnie. Komunizm radzi sobie z tym
kopotem; przecie bez wzgldu na to, jakie wnioski ze swych dowiadcze wycignoby
spoeczestwo, i tak niczego ju nie moe zmieni. Nie moe nawet z tego raju uciec - jest otoczone
karabinami maszynowymi i drutem kolczastym. Prawdziwemu socjalizmowi takie praktyki powinny
by obce, dlatego te jego perspektywy s najeone trudnociami.
Jednake socjalizm, tak jak i nacjonalizm, nie jest ideologi, ktra mogaby sta si bastionem naszej
cywilizacji. Poniewa socjalizm nawet w swych najlepszych (niemarksistowskich) wariantach
wychodzi z krytyki i odrzucenia naszej cywilizacji, dc do zastpienia jej czym innym, zdaniem jego
zwolennikw, lepszym.
Mogoby si zdawa, e obraz jest do ponury i e na pytanie, czy Zachd bdzie broni swej
cywilizacji, trudno udzieli jakiej budujcej odpowiedzi. Masy id za propagand komunistyczn,
socjalistyczn, a najbardziej trzewe i niezomne elementy nie widz innego punktu oparcia ni stary,
niebezpieczny nacjonalizm. A rzdzce koa polityczne, ktre na pocztku XX wieku nie widziay i nie
rozumiay, e ich nacjonalistyczna ideologia prowadzi wiat do katastrofy i rewolucji, dzi s tak samo
zajte zabaw w wielkie mocarstwa i narodowe egoizmy i nie widz, e wiat zda ku zgubie.
Nie widz jednak i tego, e wiat stoi na zakrcie. Nasza cywilizacja moe obra inn drog, drog
ratunku.
I nie jest to tylko pobonym yczeniem, wtedy nie warto byoby o tym wspomina. Na szczcie,
istniej podstawy i moliwoci, by dokona takiego zwrotu. Rzdzce koa polityczne tego rwnie nie
dostrzegaj.
Przyjrzyjmy si uwanie historii XX wieku. Zacz si on w atmosferze euforii - byskotliwy rozwj
wszystkiego: techniki, gospodarki, bogactwa narodw; wiara w nieograniczony postp bya
powszechna; wierzono, e ycie bdzie coraz lepsze, e nastpi wspaniae przemiany spoeczne,
ktre poprawi dol ludzi biednych i pokrzywdzonych. I przysza I wojna wiatowa, ktra staa si
wiatow katastrofa. Pady imperia, zaama si presti Europy i biaej rasy, wiat ogarna wojna
domowa. Wszyscy jednak udzili si nadal, e jako si wszystko uoy i kontynuowali dawn i starymi
kartami prowadzon, gr w narodowe egoizmy i nienawi rasow. Nadcigna druga wiatowa
katastrofa i mimo triumfalnych opisw wielkiego zwycistwa (a zwyciy przede wszystkim
przewrt, rewolucja i komunizm; to one wanie najgoniej trbiy o zwycistwie) wiat zaczy
ogarnia wtpliwoci - rezultaty byy zbyt katastrofalne i nadto wyrane byy oznaki powanego
rozkadu spoeczestw.
Zaczto rewidowa dawne pogldy i na nowo ocenia sytuacj. Gdy ju wszystkiemu si przyjrzano
i wszystko podliczono, z optymizmu, jaki panowa na pocztku stulecia, z wiary w nieograniczony
postp niewiele zostao. Wida byo, e wiat zmierza do cakowitej katastrofy. Galopujcy przyrost
naturalny doprowadzi jutro do ogromnych trudnoci w wykarmieniu caej ludzkoci; cieniutka
warstwa ziemi uprawnej niszczona jest w sposb rabunkowy; zapasy surowcw i energii s na
wyczerpaniu i zblia si ich koniec; morze - ywnociowa rezerwa dnia jutrzejszego - umiera, zatrute
przez czowieka; ekologiczna rwnowaga zostaa naruszona; wszystko, co czowiekowi day nauka
i technika - wydawa by si mogo, ku jego poytkowi - czowiek obrci przeciwko sobie. I wreszcie
uwieczenie wszystkiego - bomba atomowa, niebyway rodek zniszczenia. Pierwszy raz w historii
ludzkoci zaistniaa moliwo zagady rodu ludzkiego, i to moliwo nie tylko teoretyczna;
nieustanne, szalecze rozbudowywanie arsenau atomowej mierci ludzkoci czyni coraz
powaniejsz grob wybuchu wojny wiatowej. A wietlane perspektywy lepszego ycia
spoecznego? Od dawna, uporczywie prawda o realizacji tych perspektyw usiowaa przebi si na
wiato dzienne, a nasta jej dzie - wybucha bomba soenicynowskiego Archipelagu GUAG
i wobec 60 milionw zamordowanych wiadkw zawalia si i ta iluzja.
Gdyby wszystko to dziao si przed stu laty, wski krg elity umysowej podjby dug i mozoln
prac nad ocen zdarze i zmian systemu wartoci. Dzi radio, prasa, a zwaszcza telewizja rzucaj
szerokim masom ludzkim kadego dnia i o kadej godzinie pen i najnowsz informacj o wszystkim,
co dzieje si w wiecie. I cay ten proces przewartociowania, caa wiadomo zagroenia, cay
strach przed zgub, ku ktrej zmierzamy, stay si udziaem niemal wszystkich. Ludno rozwinitych
krajw przemysowych yje w staym lku.
To wanie ta wiadomo, ten strach przed zbliajc l katastrof daje naszej cywilizacji szans
dokonania zbawczego zwrotu, wyboru innej drogi.
Wymaga to jak najszerszego uczestnictwa i poparcia mas ludowych. Ludzkoci obojtne s mdre
formuy - wytwory czystego rozumu. Powoduj ni tylko uczucia i emocje. Dla dokonania zwrotu
potrzebna jest baza emocjonalna, i taka baza istnieje. Idzie bowiem o ratowanie ludzkoci, przez co
cay problem staje si problemem globalnym, a nie kwesti walki politycznej i obrony. Trzeba znale
drog, na ktrej ludzko nie tylko mogaby unikn biurokratycznego, niewolniczego ustroju
komunistycznego, ktry w swej nienawici do czowieka, w swej nieudolnoci i braku myli twrczej
nie jest w stanie rozwiza tych ogromnych problemw, jakie stoj dzi przed rodzajem ludzkim.
Musi to by droga pozwalajca znale rozwizanie wszystkich tych problemw.
Chocia zwrot ten jest konieczny i moliwy, to wcale nie oznacza, e musi si dokona. Moe nic
takiego si nie zdarzy. Istnieje dla niego baza, pojawiy si moliwoci, jakich jeszcze 30-40 lat temu
nie byo, trzeba jednak okreli waciwy kierunek, waciwe metody, musz wreszcie znale si
odpowiedni ludzie, ktrzy byliby zdolni tego dokona. Ruch ten powinien stawia sobie inne zadania,
realizowane w innym stylu i z innym rozmachem, bo tego celu nie da si zrealizowa baaganiarskimi
metodami stosowanymi w normalnym yciu politycznym. Na szali ley bowiem przyszo rodzaju
ludzkiego.
Spis treci
PRZEDMOWA AUTORA . 3
WSTPIENIE DO PARTII........................................................................................................................................4
W WYDZIALE ORGANIZACYJNYM. STATUT PARTII...........................................................................................9
SEKRETARZ BIURA ORGANIZACYJNEGO.......................................................................................................... 19
POMOCNIK STALINA - SEKRETARZ BIURA POLITYCZNEGO........................................................................... 30
SPOSTRZEENIA SEKRETARZA BIURA POLITYCZNEGO...................................................................................39
NA BOLSZEWICKICH SZCZYTACH...................................................................................................................... 50
STAJ SI ANTYKOMUNIST..............................................................................................................................61
SEKRETARIAT STALINA. WOJSKOWI.................................................................................................................73
STALIN............................................................................................................................................................... 83
CZONKOWIE BIURA POLITYCZNEGO - TROCKI.........................................................................................91
CZONKOWIE BIURA POLITYCZNEGO Zinowiew. Kamieniew. Rykow. Tomski. Bucharin.
Rehabilitacja". Kalinin. Mootow................................................................................................................ 99
STALINOWSKI PRZEWRT............................................................................................................................... 108
GPU - ISTOTA WADZY.....................................................................................................................................118
OSTATNIE SPOSTRZEENIA. UCIEKA Z SOCJALISTYCZNEGO RAJU...........................................................131
PRZYGOTOWANIE UCIECZKI ........................................................................................................................... 141
UCIECZKA. PERSJA. INDIE.................................................................................................................................150
EMIGRACJA. FINLANDIA. BERLIN.................................................................................................................... 162
ZAKOCZENIE.................................................................................................................................................... 177

You might also like