You are on page 1of 20

Chrzecijaska Medytacja

KWARTALNIK WIATOWEJ WSPLNOTY MEDYTACJI CHRZECIJASKIEJ


WWW.WCCM.PL EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
f
o
t
.

M
a
g
d
a
l
e
n
a

Z
i

k
o
w
s
k
a
Sowo wito moe by dzisiaj dla
wielu nie do przyjcia. Simone Weil
pokazuje, jak stare, osuchane sowa
naszego sownictwa religijnego, pokryte
kurzem wiekw, mog odzyska sw
wieo i pierwotn moc i rozbi skorupy
naszej percepcji otwierajc nas na nowe
sposoby ich widzenia.
Laurence Freeman OSB
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
2
W
kwietniu tego roku wziem
udzia w konferencji klimato-
logw, socjologw i badaczy
rodowiska naturalnego. Przedstawiono
na niej fascynujcy wachlarz bada doty-
czcych globalnego kryzysu, w jakim si
znalelimy. Mottem przewodnim spo-
tkania byy tzw. punkty przechyu (ang. tipping points).
S to miejsca krytyczne w danym procesie, gdzie rezulta-
tem niewielkich zmian po stronie przyczyn, s niewsp-
miernie dalekosine skutki.
Specjalistyczna wiedza wraz z altruistycznym zaanga-
owaniem naukowcw biorcych udzia w spotkaniu,
zmierzay do znalezienia innego, wychodzcego poza
ramy naukowych docieka, podejcia do zagroe, z kt-
rymi przyszo nam si zmierzy. zdaj oni sobie dobrze
spraw, e nawet ogromne iloci zgromadzonych danych
nie pozwol na konstrukcj modeli, ktre bd w stanie
dokadnie przewidzie przyszo. Nikt ju nie podwa-
a faktu, e dokonuje si na naszych oczach gwatowna
zmiana. Jej szybko i stopie wspzalenoci punktw
przechyu w rnych sferach globalnego procesu zmian
nie maj sobie rwnych w historii ludzkoci. Nawet, jeeli
dokonalibymy natychmiastowej rewizji naszych niszcz-
cych zachowa gospodarczych i spoecznych, to i tak nie
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
uda si ju odwrci procesu zmian i wrci do punktu
wyjcia. znalelimy si w sytuacji bez moliwoci powro-
tu.
Prby zbudowania modeli zachowa klimatycznych
Ziemi to zadanie dla naukowcw. S oni jednak coraz
bardziej wiadomi faktu, e nadmierne uproszczenia
w podchodzeniu to tego tematu, chocia chwytliwe jako
sensacyjne nagwki gazet, tylko pogarszaj ca sytu-
acj, gdy zaciemniaj ostro naukowej percepcji. Mu-
simy zrobi co bardziej zdecydowanego, aby rozerwa
pajczyn rozprosze, ktra zakrywa prawdziwy obraz
sytuacji, niczym klisza flmowa aparatu fotografcznego
oddzielajca oko od rzeczywistoci. Oczywicie, e musi-
my rejestrowa na niej oblicza kryzysu, ale jej fragmen-
taryczne ujcia to raczej przelotne spojrzenia, zamiast
gbokiego wzroku prawdy. zwikszona rozdzielczo
obrazu wymaga bardziej radykalnej zmiany percepcji. Do
tego jednak potrzebne bdzie odoenie na bok aparatu
fotografcznego i przejcie od patrzenia do widzenia.
Nie ma ju adnych wtpliwoci, e zegar globalnego
kryzysu zacz tyka. Nasza planeta si ociepla, tracimy
bezpowrotnie liczne gatunki fory i fauny, niepokojco
naruszajc rwnowag w systemach biologicznych. Nie
moemy upora si z wyywieniem, zapewnieniem da-
chu nad gow, edukacj i pomoc spoeczn dla wci
fot. wccm.pl
NOWA WITO
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
3
EDYCJA POLSKA, NR 15 CzERWiEC 2011
rosncej liczby ludnoci. Mamy tu do czynienia z konse-
kwencjami bdw, za ktre moemy wini tylko samych
siebie. Dlatego te, jeli istnieje rozwizanie, to ley ono
w zasigu naszych moliwoci. Nie ma potrzeby upatry-
wa ratunku w ingerencji si nadprzyrodzonych, jak to
zwykle czynimy, gdy stajemy przed czym nie do pokona-
nia. Musimy sobie uwiadomi, e z przyrod nie mona
negocjowa, tak jak nie mona zamieni na inn naszej
ludzkiej psychiki. Musz one by przyjte takimi, jakimi
s; z nimi przyszo nam y i pracowa. Przy tym zaoeniu
problemy, ktre wydaj si nas przerasta, mog sta si
szans na zrobienie kroku do przodu w rozwoju ludzko-
ci, na kolejne przekroczenie samych siebie.
Czarnowidztwo mediw napdzane sensacj, to przy-
kad grzechu rozpaczy - jednego z siedmiu grzechw
gwnych, na ktre wskazali Ojcowie Pustyni. To zarw-
no uleganie pokusie pesymizmu, jak i uchylanie si od
konfrontacji z prawd. Media lubi nadmiernie dramaty-
zowa, s one odpowiednikiem rozbujanego ego w na-
szych osobistych dramatach. z wasnego dowiadczenia
wiemy, e poskromienie rozhisteryzowanego ego jest
koniecznym krokiem na drodze duchowej przemiany.
Wiemy te, e bdziemy si z tym zmaga nieustannie.
Bez poddania ego kontroli tracimy zdolno rozsdnego
mylenia i zdolno do wspczucia. To s nasze narzdzia
przeksztacania kolejnych kryzysw w kierunku wzrostu,
a nie upadku. Rozpoznamy prawdziwe korzenie kryzysu
i zmierzymy si z jego konsekwencjami, nawet wtedy,
kiedy nie da si zobaczy, co znajduje si za rogiem przy-
szoci. Gdybymy mogli tam zerkn, nie byoby kryzysu.
Tradycja kontemplacyjna uczy nas, e sama moralno
to za mao, aby mc w peni wykorzysta nasz potencja
wiadomoci. Nie wystarczy tylko przestrzega przyka-
za i unika robienia innym krzywdy. Nie czyni za to
dobre przykazanie, ale to dopiero pocztek. Jeli dziaa-
niem moralnym daoby si rozwiza nasze problemy, to
naukowcy byliby bardziej pewni swych prognoz. Tym-
czasem aden z ich modeli nie pokazuje, e jeli wystar-
czajco wielu ludzi zmieni swoje zachowanie zmniejszy
emisj dwutlenku wgla, korzystajc ze rodkw komu-
nikacji miejskiej, czy zacznie oszczdza prd, wycza-
jc wiato, to nastpi przewidywany pozytywny efekt.
Robienie tych rzeczy jest wane i potrzebne, ale raczej
jako przygotowanie do bardziej radykalnych zmian na
poziomie wiadomoci, ni jako antidotum na klimatycz-
ne problemy naszej planety. Podobnie, kiedy modlimy si
o pokj na wiecie, nie spodziewamy si, e nastpnego
ranka nagwki gazet zakomunikuj nam, e wszystkie
konfikty zbrojne zakoczyy si minionej nocy. Wyarty-
kuowana modlitwa jest wyrazem dobrej myli i szczerej
intencji, ale wskazuje ona na co gbszego i przemienia-
jcego. Jeli naprawd chcemy, aby nasze modlitwy zo-
stay wysuchane musimy najpierw pozwoli na przemia-
n w nas samych.
W cigu miliardw lat ewolucji nasza ziemia przesza
przez wielkie i dramatyczne zmiany, z t rnic, e mia-
a ona do dyspozycji miliony lat, by si do nich dosto-
sowa. Nasz dzisiejszy problem wynika z tempa zmian,
jakie narzucilimy sobie i przyrodzie, a ich konsekwen-
cje przerosy nasze wyobraenie potencjalnych skutkw
i to na wielu paszczyznach kryzysu. Ekologicznie ilu-
struje to topienie si lodw Arktyki, ktre mog znikn
w cigu nastpnych kilku dziesicioleci. W sferze spoecz-
nej i geopolitycznej nieprzewidywalne s skutki obecnej
arabskiej wiosny ludw. Nie nadamy ju za tym, co si
wydarza. yjemy w czasie globalnej rewolucji, niemajcej
precedensu w historii.
f
o
t
.

w
c
c
m
.
p
l
TRADYCJA KONTEMPLACYJNA
UCZY NAS, E SAMA
MORALNO TO ZA MAO,
ABY MC W PENI
WYKORZYSTA NASZ
POTENCJA WIADOMOCI.
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
4
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
Wszystko to razem wywouje procesy zmian w war-
stwach bardziej subtelnych i gbszych od zmian fzycz-
nych czy psychicznych jednostek i spoeczestw. Wiele
staroytnych kultur nie dopuszczao adnej zmiany, lub
tak twierdzio, poniewa ona je przeraaa. Kultury bar-
dziej nam wspczesne pogodziy si z jej konieczno-
ci, ale dopuszczay j w duszej, bardziej przewidy-
walnej perspektywie. Dzi tempo przemian, niepewno
i ogromne wzajemne powizania globalnych punktw
przechyu - od brakw ywnoci, wody, zasobw natural-
nych, po zoono systemw gospodarczych i fnanso-
wych sprawia, e konieczna staa si potrzeba tego, co
Simone Weil okrelia mianem nowej witoci. Ju p
wieku temu widziaa jej niezbdno dla wspczesnego
wiata, tak jak opanowanemu przez epidemi miastu
potrzebni s lekarze. Uwaaa, e jej odkrycie jest rw-
noznaczne z nowym objawieniem si znaczenia wszech-
wiata i sensu ludzkiego losu. To odkrycie duej czci
prawdy i pikna, dotd zasypanych grub warstw kurzu.
Sowo wito moe by dzisiaj dla wielu nie do
przyjcia. Simone Weil pokazuje, jak stare, osuchane
sowa naszego sownictwa religijnego pokryte kurzem
wiekw mog odzyska sw wieo i pierwotn moc i
rozbi skorupy naszej percepcji otwierajc nas na nowe
sposoby ich widzenia. Owa nowa wito jest caocio-
wym wgldem Simone w polityk i spoeczne dziaanie,
w uniwersalno i otwarto na wiat i na wszystkich jego
mieszkacw. Jest to co przeomowego, a jednoczenie
co, co byo z nami od pocztku, przez wieki prbujc
przebi si do naszej wiadomoci: Nie ma ju yda ani
poganina, nie ma ju niewolnika ani czowieka wolnego,
nie ma ju mczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jeste-
cie kim jednym w Chrystusie Jezusie. (Gal 3,28)
Ten pawowy wgld nie rozgranicza tego, co spoecz-
ne, od tego, co mistyczne. Podobnie, jak czyni to Jezus,
w. Pawe podwaa kad struktur wadzy, w ktrej r-
nice midzy ludmi s podniesione do poziomu absolutu
kasty spoeczne, rasowe, klasy religijne, ekonomiczne
i kulturowe. Wszystko to jest obecne do dzi w naszych
spoecznociach. Rozbicie ich, burzy znane i bezpieczne
struktury, ale spoza ich ruin wyania si to, co uniwersal-
ne bardziej jako sposb postrzegania, ni przedmiot
percepcji. Na tym etapie w procesie zmian tych indy-
widualnych, jak i globalnych - zasoby nadziei, zaufania
i mdroci, po ktre moemy sign, mog przesdzi
o wszystkim. W punktach krytycznych wymiar duchowy
staje si namacalny.
Utrata dywersyfkacji biologicznej naszej planety ozna-
cza, e tracimy podstaw naszej fzycznej egzystencji.
Jest to konfrontacja ze mierci na skal o wiele wiksz,
ni w przypadku ludobjstwa etnicznego czy ideologicz-
nego. Czowiek jest zwierzciem wiadomym swej mier-
telnoci. Antoni, jeden z Ojcw Pustyni wyrazi to w swym
aforyzmie: Dla czowieka jedna tylko rzecz jest niemo-
liwa: nie moe unikn mierci. Ale moe osign jed-
no z Bogiem, jeeli zda sobie z tego spraw. Prawda
ta moe by zrozumiana wycznie z poziomu kryzysu,
bardziej poprzez widzenie ni patrzenie. wiadomo
mierci jest bezporednim nastpstwem naszej elemen-
tarnej uwanoci. Ale sama wiedza o koniecznoci mierci
nie prowadzi do przemiany wiadomoci. Jest to jedynie
uwiadomienie sobie tego, co oczywiste uznanie jesz-
cze jednego uniwersalnego punktu przechyu naszej bio-
logicznej egzystencji. Decyzja, na ktr stron spadniemy
naley do nas: w rozpacz i strach, czy w now wito
i zupenie nowy sposb bycia czowiekiem.
Czas Wielkanocy wprowadza w tajemnice wiary chrze-
cijaskiej. Nie chodzi o to, e Jezus umar i dlatego mie-
limy Wielki Pitek. On jest Wielki, bo tajemnica mierci
Chrystusa ley w tym jak On umar chodzi tu o Jego
samowiadomo i samopoznanie, z jakimi przeszed
On punkt przechyu ludzkiej miertelnoci. W jzyku an-
gielskim Wielkanoc to Easter. Sowo to wywodzi si od
estrogenu - eskiego hormonu pciowy czyli Easter
to rzecz o zmartwychwstaniu, nie w innym wiecie, ale
o transformacji sposobu widzenia i ycia na tym wiecie
- jedynym, ktry znamy. To, czego moemy si domy-
la o wiecie nastpnym, wynika tylko z dowiadczenia
obecnego. W wietle wielkanocnego misterium wczeni
myliciele chrzecijascy radykalnie odmwili powrotu
do gnostyckiego dualizmu, ktry uwaa wiat material-
ny i ciao jedynie jako wehikuy wiadomoci, porzucane
z chwil osignicia stanu czystej wiedzy. Chrzecija-
stwo pokazuj, e wiadomo jest wcielona i uciele-
niona. Wszystkie inne jej formy, to tylko wytwory naszej
wyobrani. Nie ma bezcielesnych istot ludzkich. Poprzez
nasze ciaa partycypujemy w ewolucji ycia, w siach
i procesach, ktre stanowi nasz planet i cay kosmos.
Spotka zmartwychwstaego, kosmicznego Chrystusa
znaczy pozostawa w Chrystusie. Jak przekazuj nam
ewangeliczne czytania o zmartwychwstaniu, nie moe
by On traktowany jako zewntrzny obiekt obserwacji.
z chwil, gdy tak czynimy, Chrystus znika natychmiast.
Moemy Go jedynie widzie z tego poziomu wiado-
moci, ktry prbuje odda wyraenie pozostawania
w Chrystusie. atwiej jest opisa efekty tego widzenia,
ni to jak si ono dokonuje. w. Pawe, ktrzy dozna go
z pierwszej rki i zosta przez nie przemieniony, wiad-
czy: Jeeli wic kto pozostaje w Chrystusie, jest nowym
stworzeniem. To, co dawne, mino, a oto wszystko stao
si nowe. (2 Kor 5,17)
zmartwychwstanie posya nas do realnego wiata na
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
5
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
ci kontemplacyjnej. Musimy szuka sw, ktre przeka
prawdy duchowe w wieckim kontekcie ludziom, ktrzy
nie znaj naszej terminologii. Jednoczenie pomoe to
take nam samym odwiey rozumienie prawdy. Ksiga
Rodzaju jest w tym wzgldzie szczeglnym przykadem
oferujc dwa, rwnie prawdziwe, opisy historii stworze-
nia. To, po ktrej stronie punktu przechyu si znajdziemy
zaley nie tylko od nauki, ale take od polityki, ekonomii,
medycyny i religii. Taka zoono problemu wymaga
nowego rodzaju spoecznej wyobrani i otwartoci oraz
odwanego przywdztwa. Tradycyjne wartoci, dotd
porzucone jako niepraktyczne przez nasz kultur chci-
woci materialnej, po raz kolejny ukazuj najlepsze strony
zrwnowaonego rozwoju. Radykalne stawianie pyta o
jako ycia i sprawiedliwy podzia zasobw naturalnych
s tak samo czci rozwizania kryzysu ekologicznego,
jak i technologiczne metody redukcji emisji dwutlenku
wgla, czy poszukiwanie alternatywnych rde energii.
Nasze przysze pokojowe wspistnienie wymaga wy-
pracowania nowatorskich form edukacji, komunikacji,
produkcji i podziau dbr materialnych. Byoby absur-
dalnym bdem zamkn si w religijnych podziaach
i przez to uniemoliwi swj wkad w rozwizywanie pa-
lcych pyta. Jakkolwiek dziwnie moe to zabrzmie, to
w tej sytuacji nauki spoeczne Kocioa naley postawi
dzi obok ideologii kapitalizmu i komunizmu, ktre na
swj sposb stay si wieckimi odpowiednikami religii.
i chocia daleko im do ziszczenia swych ideaw, to jed-
nak te materialistyczne systemy miay w swych zaoe-
niach dobro ludzkoci. Koci i inne zorganizowane in-
stytucje religijne, ktrym te nie udaje si unika bdw,
nie s przeciwne tym ideaom, jak wykazuj to najlepsze
przykady nauczania spoecznego Kocioa. Bowiem dla
chrzecijanina nic, co nie jest przeciwne naturze, nie jest
przeciwne Chrystusowi.
Wszystkie wielkie tradycje religijne nauczaj zako-
rzenionych w tradycji modeli ycia w sprawiedliwoci
i pokoju, wsplnie i wsplnotowo. Religia, gdy nie ulega
zwyrodnieniu, ze swej natury wspomaga instytucje spo-
eczne, pomagajc ludziom skupi si na zrozumieniu
ludzkiej egzystencji i unika krtkoterminowych korzyci.
zrwnoway i wydoby to, co najlepsze z potencjau na-
uki, polityki i religii, to podej z mdroci do zoonoci
naszej globalnej kondycji.
With much love
Laurence Freeman OSB
Przekad i opracowanie Andrzej zikowski
nowy sposb, z now wizj i nowym rozumieniem wi-
toci. Nowe stworzenie jest propozycj ycia w naszym
wiecie. Propozycj woln od przymusu uzalenienia od
przemocy, jako sposobu rozwizywania konfiktw mi-
dzyludzkich, oraz woln od powtarzajcych si schema-
tw ucisku i wyzysku, ktre doprowadziy nas na prg
naszego obecnego kryzysu. Wyzwaniem dla wspcze-
snego chrzecijanina jest zgoda na to, e widzenie kry-
zysu oczyma chrzecijaskiego misterium zmartwych-
wstania nie oznacza, e ewangelizacja caego wiata jest
odpowiedzi na rozwizanie naszych wspczesnych pro-
blemw. Jeli ju chcemy sowa: idcie wic i nauczajcie
wszystkie narody, udzielajc im chrztu w imi Ojca i Syna,
i Ducha witego. (Mt 28, 19) bra dosownie, to odno-
sz si one do wprowadzenia narodw w nowy sposb
widzenia, ktry staje si udziaem tych, ktrzy pozostaj
w Chrystusie w najbardziej uniwersalnym i inkluzywnym
sensie nowej witoci. znaczenie misji zmienio si dla
wspczesnego chrzecijanina, wraz z tym, jak zmieni si
wiat i kierunek, w ktrym on poda. Kady, niezalenie
od przekona religijnych, kto wcza si w pokonanie
naszego globalnego kryzysu wyania si z tego dziaania
przemieniony. W tym procesie ulega te ewolucji poczu-
cie chrzecijaskiej tosamoci. Ubogaca si ono i utwier-
dza, gdy ryzykujemy nasz wiar w prawdziwym starciu
z problemami wiata. Sta obok pola bitwy i wydawa
sdy z pozycji wyszoci, to zabarykadowa si w men-
talnej twierdzy fundamentalizmu i egoizmu, ktra osta-
tecznie dawi wiar, poniewa niszczy wspczucie. Wiara
w nowe stworzenie, a nie w nastpne stworzenie, ozna-
cza, e moemy przechyli globalny kryzys na stron na-
dziei, a nie w rozpacz i katastrof.
Naukowcy na kwietniowej konferencji zdawali sobie
spraw, e sama nauka nie jest w stanie rozwiza glo-
balnego kryzysu, gdy ogarn on wszystkie aspekty
naszej egzystencji. Koniecznie potrzeba nam wiadomo-
O. LAURENCE FREEMAN OSB (ur. 1951)
dyrektor wiatowej Wsplnoty Medytacji Chrzecijaskiej.
f
o
t
.

w
c
c
m
.
p
l
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
6
przemawiali na piciu innych warsztatach medytacji w
szkoach irlandii i Wielkiej Brytanii. ich entuzjazm i zaan-
gaowanie zachciy 65 szk do wzicia udziau w pilo-
taowym programie wprowadzenia medytacji do szkol-
nych awek.
zaczam co z niego rozumie dopiero po tym, jak
o. Laurence Freeman, dyrektor WCCM, wprowadzi su-
chaczy w 20 minutow medytacj. Bya ona identycz-
na z klasow rutyn 6-latkw z tym wyjtkiem, e my
pozostalimy na naszych krzesach. zmagaam si pod-
czas niej z mylami o licie zakupw i rozkadzie jazdy po-
cigw do domu, ale uporaam si z nimi za pomoc ryt-
micznej, penej mocy mantry Maranatha.Powtarzanie
sowa jest aktem wiary, nie mylimy o jego znaczeniu,
instruowa o. Laurence. W szukaniu ubstwa i ogooce-
nia myli, znalazam rzeczywicie co zaraliwie czystego
i przycigajcego.
Medytacja jednak potrzebuje ciszy i czasu, obydwa
z nich trudno znale w szkolnym harmonogramie - te
jak i inne praktyczne kwestie podnosio wielu przedsta-
wicieli grona pedagogicznego obecnych wrd uczest-
nikw seminarium. Dr Day odpowiadaa, e medytacja
stwarza czas, bowiem lekcja staje si bardziej efektyw-
na. Na przykad jeden z nauczycieli matematyki w szkole
w Townsville stosuje j skutecznie w rodku lekcji. Koszta
fnansowe s stosunkowo nieznaczne. Dr Day szacuje, e
cay diecezjalny program kosztuje ok. 120 000 dolarw
australijskich rocznie (ok. 50 000 funtw brytyjskich), co
pokrywa koszt 3-dniowych rekolekcji dla 150 nauczycieli
i koszt ich zastpstwa na ten czas w klasach.
Czy istniej jakie uprzedzenia w stosunku do medy-
tacji, jako czego w rodzaju New Age? - pytam ojca Lau-
P
ilotaowy program medytacji chrzecijaskiej dla
uczniw rozpocz si w Wielkiej Brytanii w 2010 r.
w 65 szkoach. Jak informuje Victoria Combe, zosta
on wprowadzony dziki sukcesowi, jaki odnis podobny
projekt w Australii, gdzie szkoy katolickie odnotoway
wrd swoich uczniw zwikszony poziom koncentracji
na zajciach lekcyjnych, jak rwnie wzrost ich duchowej
wiadomoci.
Chopiec z umorusanymi od zabawy kolanami uderza
trzykrotnie w may gong i klasa 6-latkw siada w ciszy
na pododze wok zapalonej wiecy. Dzieci przymyka-
j oczy. Nauczyciel w kilku sowach przypomina im, by
uwolniy si od swych myli poprzez skupienie si na
mantrze Maranatha, wymawianej, jako cztery rwno-
mierne sylaby. To aramejskie sowo tumaczy si, jako
Pan przychodzi lub Przyjd, Panie. zapada niezwyka
cisza. Po 6 minutach, po jednej minucie na kady rok wie-
ku dzieci, nauczyciel ponownie uderza w gong. Chopcy
i dziewczynki, uspokojone i odwieone umysowo, za-
czynaj lekcj matematyki.
Tak wyglda ranek w Katolickiej Szkole Ryan w diecezji
Townsville, w stanie Queensland w Australii. Tamtejsze
32 szkoy katolickie wdroyy program codziennej me-
dytacji chrzecijaskiej. Ten oglnodiecezjalny program
wprowadzony w 2006 r. obj 12.000 dzieci w wieku od
5 do 18 lat. Jego kilku nauczycieli i uczniw dzielio si
swoimi dowiadczeniami na flmie wywietlonym na se-
minarium Meditatio w grudniu 2010 r. w Regent College
w Londynie, gdzie zgromadzio si okoo 200 osb: die-
cezjalni dyrektorzy edukacyjni, pedagodzy, uczniowie
i szkolni kapelani z Wielkiej Brytanii i irlandii.
Seminarium Meditatio zorganizowane z inicjaty-
wy wiatowej Wsplnoty Medytacji Chrzecijaskiej
(WCCM) zawierao prezentacje dr Cathy Day, dyrektorki
Biura Edukacji Katolickiej w diecezji Townsville i dyrekto-
ra Katolickiego Biura Edukacji Religijnej, pana Ernie Chri-
stie. Obserwujemy wyrane oywienie ycia religijnego
w naszych szkoach na przestrzeni ostatnich czterech
lat- zaczyna swoj prezentacj dr Day. Obaj prelegenci
W dniu 07.12.2010 odbyo si w Londynie seminarium
Meditatio powicone medytacji z dziemi, zatytuo-
wane Medytacja z dziemi: dowiadczenie i nadzieja.
Seminarium prowadzili dr Cathy Day i Ernie Christie
dyrektorzy Biura Wychowania Katolickiego w diece-
zji Townsville (Australia); dr Jonathan Campion bry-
tyjski psychiatra; o. Laurence Freeman OSB. W dniach
8.-15.12.2010 odbyy si warsztaty medytacji z dziemi
w piciu miastach irlandii i Anglii.
MAE WYSPY CISZY
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
f
o
t
.

W
o
j
c
i
e
c
h

C
z
w
i
c
h
o
c
k
i
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
7
czego uniwersalnego, czego, co nasi niechrzecijascy
nauczyciele bd mogli bez przeszkd poprowadzi.
Dowiadczenia z Townsville zainicjoway pilotaowy
program w katolickich szkoach w Sydney i dr Day jest
przekonana, e przyjmie si on rwnie w Wielkiej Bry-
tanii, gdzie dostrzega gd i zapa podczas swojej gru-
dniowej wizyty. Jej zdaniem medytacja sprawdza si do-
brze zarwno wrd nastolatkw, jak i dzieci z niszych
klas. W Parku w. ignacego w Townsville nastoletni chop-
cy zawizali grup medytacyjn pod hasem Prawdziwi
mczyni medytuj. Na krtkim flmie jeden z nich po-
wiedzia: Medytacja to czas wycofania. Nie robisz nic, ale
tak naprawd robisz co, wtedy, gdy nic nie robisz, jeli
wiecie, co mam na myli. Dr Day podkrelia rwnie, e
medytacja wpywa take na duchowe ubogacenie na-
uczycieli.
Wnioskami z bada z kilku australijskich szk o wpy-
wie medytacji na koncentracj, stres oraz poziom agresji
wrd uczniw podzieli si dr Jonathan Campion, pe-
nicy funkcj konsultanta ds. zdrowia psychicznego w
Departamencie zdrowia w Londynie. 57% responden-
tw jego ankiety przeprowadzonej wrd studentw
i nauczycieli opisuje medytacj jako relaksujc, 61%
wyciszajc a prawie poowa zanotowaa wzrost kon-
centracji. Badania te nie obejmoway duchowych korzy-
ci, specyfcznych dla medytacji chrzecijaskiej.
Charles i Patrycja Posnett, organizatorzy Meditatio,
podjli si zadania koordynacji prb wprowadzenia me-
dytacji w szkoach na terenie Wielkiej Brytanii. ich zda-
niem istniej ju jej mae wysepki, gdzie nauczyciele
medytuj z uczniami, ale s to dziaania mao zgrane.
Rzuciam Charlesowi wyzwanie nauczenia medytacji
mojego szczeglnie ruchliwego i rozrabiajcego 4-let-
niego synka. Usiedlimy wsplnie na pododze w Cen-
trum Medytacji w Kensington. Kasper prbowa siedzie
nieruchomo, ale cisz raz po raz przerywa jego chichot,
trcanie okciem i pytania typu Jak dugo jeszcze?, Dla-
czego cigle macie zamknite oczy?. Trzy minuty me-
dytacji zakoczyy si jego wierceniem i stwierdzeniem:
Nie jestem na to jeszcze dosy duy. Ale, co ciekawe,
dobrze zapamita mantr Maranatha.
Victoria Combie
Tum. Magorzata Adrianowicz
Powyszy artyku
Small packets of silence ukaza si 05.02.2011
w brytyjskim czasopimie katolickim The Tablet
http://www.thetablet.co.uk.
Przedruk i tumaczenie za pozwoleniem.
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
rencea w przerwie na herbat -lub utartego wizerun-
ku hipisa siedzcego w pozycji lotosu i powtarzajcego
mantr Om? Sytuacja zmienia si bardzo przez ostatnie
30 lat odpowiada Laurence Freeman. Jest to cz na-
szej pracy, aby uwolni sowo medytacja od tego typu
konotacji i przywrci jemu nalene miejsce, jako formy
modlitwy kontemplatywnej. Tradycja ta siga praktyk
modlitewnych Ojcw Pustyni, przekazanych w relacjach
Jana Kasjana i przejtych przez o. Johna Maina OSB, na-
uczyciela o. Freemana, ktry otworzy pierwsze chrzeci-
jaskie centrum medytacji w klasztorze Ealing w 1975 r.
Seminarium Meditatio nie propagowao niczego alterna-
tywnego i niekonwencjonalnego. Do patronw WCCM
nale m.in. kardyna George Pell z Sydney, arcybiskup
Westminsteru Vincet Nichols, jak rwnie Dalajlama.
Medytacja- wyjania o. Laurence jest modlitw
serca, w ktrej Duch wity modli si w nas. Dzieci s
bardziej podatne do przyjcia medytacji, jako e nie wy-
ksztaciy jeszcze tak silnych skojarze ze sowami. Misj
Wsplnoty jest przekazywanie dzieciom dowiadczenia
Boga, ktre w nich pozostanie. Michael Putney, biskup
Townsville i kolejny patron WCCM, wierzy, e duchowe
dowiadczenie jest tym, co pozostaje na zawsze: Dzieci
s bardziej otwarte na obecno Boga. Jeli uczone s od
malekoci przebywania w ciszy, ich serca mog otwo-
rzy si na poruszenia Ducha i otrzymaj tym samym dar,
ktry przyniesie im wiele owocw w cigu caego ycia.
Jedn z atrakcyjnych wartoci medytacji dla brytyjskich
szk jest jej religijny inkluzywizm. Jest to powszechna
praktyka spotykana w wikszoci religii; osobom nie-
wierzcym moe by zaprezentowana jako wycisze-
nie umysu. Okoo poowa uczniw w szkoach diece-
zji Townsville nie pochodzi z rodzin chrzecijaskich, a
jednak wszyscy oni bior udzia w szkolnej medytacji.
Na seminarium obecna bya Angela Suthakaran, 15-let-
nia hinduska, uczennica szkoy chrzecijaskiej Trinity
Church of England School w Lewisham. Opowiadaa, e
zwykle medytuje w wityni hinduskiej, skupiajc si ra-
czej na piknym obrazie w umyle ni na sowie. Przysza
na seminarium wraz z zastpc dyrektora szkoy, Mattem
Lillie, aby przypatrze si, jak medytacja mogaby by wy-
korzystana w ich szkole. Mamy okoo 500 uczniw z 50
rnych krajw i staramy si nada naszej szkole chrzeci-
jaski charakter. Chcemy wprowadzi medytacj, tak aby
moga ona obj wszystkich, niezalenie od ich przeko-
na religijnych - powiedzia mi dyrektor Lillie. Podobnie
uwaa Dominic Dring, kapelan katolickiej szkoy redniej
im. Kardynaa Newmanna w Hove, Sussex, ktry widzi me-
dytacj, jako potencjaln desk ratunku dla jego szkoy
z 2200 uczniami: Usilnie prbujemy wzbogaci dowiad-
czenie modlitwy w naszej szkole i potrzeba nam do tego
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
8
O
taczajcy wiat uczy dzieci swoich regu gry, jed-
nak czy proponowane przeze wartoci czyni
wiat lepszym? zachodnia kultura zachca mo-
dzie do rozemocjonowania, nie do wyciszenia, do ak-
tywnoci, a nie do zatrzymania si. Dlatego uczniowie s
czsto nadpobudliwi i niespokojni. W tej sytuacji wane
jest, eby edukacja szkolna odpowiadaa na wspczesne
wyzwania spoeczne poprzez prezentowanie i nauczanie
alternatywnego sposobu ycia. W artykule tym zachca-
my do zapoznania si z nowym podejciem do naucza-
nia, z podejciem, ktre stawia w centrum edukacji nauk
o spokoju i wartoci ciszy dla kadej osoby.
Niemal wszystko, czego w dzisiejszym wiecie do-
wiadczaj uczniowie, powstrzymuje ich od podry w
gb siebie dla osignicia wewntrznego spokoju. wiat,
w ktrym yj, sugeruje im, e rozwizanie ich konfiktw
znajduje si na zewntrz, w deniu do jeszcze bardziej
ekscytujcego ycia. Ten sposb bycia wywiera presj,
zmuszajc uczniw do zbyt sztywnego szufadkowania
swojego ycia. W rezultacie mog oni straci osobiste po-
czucie peni oraz zdolno do penego angaowania si
w wiecie, jako dojrzae i emocjonalnie zrwnowaone
jednostki. Wydaje si paradoksem to, e dzieci potraf
siedzie w spokoju i ciszy, i e sprawia im to du rado.
Podobnie jak wielu dorosych, rwnie i one tskni za
dowiadczeniem wiata wewntrznego, ktre stanowi
przeciwwag dla chaosu ich otoczenia.
W 32 katolickich szkoach w diecezji Townsville (Austra-
lia) wprowadzono praktyk medytacji chrzecijaskiej
dla wszystkich uczniw jako program indywidualnego
rozwoju i przemiany spoecznej - oto jeszcze jedna na-
zwa dla medytacji chrzecijaskiej, jako modlitwy serca.
Uczniowie w wieku od 5 do 18 lat z atwoci przyjmuj t
form modlitwy. W sposb naturalny pragn obecnoci
Boga w swym yciu i wykazuj rzeczywist gotowo na
modlitw. Poprzez spokj i wyciszenie pozwalaj Bogu
w nich dziaa, bez dyskutowania, czy logicznej analizy.
Nasz program pokaza, e jeli dzieci uczy si przebywa-
nia w ciszy, ich serca otwieraj si na poruszenia Ducha
witego, obecno Jezusa i objcie Boga Ojca, a ten dar
przynosi im wielkie bogosawiestwo na cae ycie. Wie-
rzymy, e wane jest, aby nawet najmniejsze dzieci uczyy
si jak by w ciszy, a nie, tylko by cicho. Bycie w ci-
szy bardzo rni si od bycia cicho. To wanie w ciszy
Bg moe przemwi do ich serc i w niej mog one od-
kry Boga, jako Mio. Orygenes tak mwi o modlitwie:
W modlitwie nie szukamy dla siebie korzyci od Boga,
ale mamy sta si podobnym do Boga. Modlenie si
samo w sobie jest dobre. Uspokaja umys, redukuje
grzech i zachca do dobrych czynw. Ten typ modli-
twy Orygenesa jest celem medytacji chrzecijaskiej.
Papie Benedykt XVi daje jeszcze inn perspektyw
tej formie modlitwy: Fundamentalnym zadaniem jest
uczenie ludzi, jak maj si modli, jak to robi osobicie
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
f
o
t
.

w
c
c
m
.
o
r
g
NAUCZANIE DZIECI
MEDYTACJI CHRZECIJASKIEJ
Wzrastamy poprzez zatrzymanie si Mistrz Eckhart
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
9
i coraz lepiej. Wielu szuka medytacji gdzie indziej, ponie-
wa myl, e nie s w stanie znale tego duchowego
wymiaru w chrzecijastwie. Musimy pokaza im jeszcze
raz, e nie tylko ten duchowy wymiar istnieje, ale take,
e jest on rdem wszystkiego. Na koniec musimy zwik-
szy liczb modlitw w szkoach dla modlitwy wspl-
nej, gdzie moliwe jest uczenie osobistej modlitwy we
wszystkich jej wymiarach: jako ciche suchanie Boga, jako
suchanie tego, co przenika Jego Sowo, co przenika Jego
Cisz, co wyania si z Jego gbi dziaania w historii i w
kadej indywidualnej osobie. (Benedykt XVi, Szwajcaria,
9 listopada 2006 r.)
Dlaczego chcemy wysa dzieci w t medytacyjn po-
dr? Kieruje nami troska, aby da naszym uczniom
i personelowi moliwo dowiadczenia wspaniaej wizji,
ktr o. John Main OSB pokaza tak wielu ludziom na ca-
ym wiecie, ponownie odkrywajc zapomniane korzenie
medytacji w chrzecijastwie.
Tak naprawd nasza wasna podr zacza si kil-
ka lat temu wraz z wizyt o. Laurencea Freemana OSB.
O. Laurence przyby do naszej diecezji na zaproszenie bi-
skupa Michaela Putneya, by zapozna ludzi w Townsville
z medytacj chrzecijask. zawadn wtedy wyobra-
ni wielu. Byo to zaraliwe w najlepszym tego sowa
znaczeniu. Co byo dla nas w Townsville tak przekonujce
w wizji o. Johna Maina?
Poprzez jego praktyczne podejcie do medytacji chrze-
cijaskiej, w ktrym kad nacisk na zatrzymanie ciaa,
prostot i cisz w umyle, poczylimy si z medytujcy-
mi na caym wiecie w modlitwie serca. Dzi jestemy cz-
ci wsplnoty mioci, ktra wzrasta i siga coraz gbiej.
John Main pokaza nam drog do wielkiego skarbu, skar-
bu, ktry nie jest zagrzebany w polu, ale ley we wntrzu
kadego z nas. Nie twierdzi, e medytacja jest jedyn dro-
g lub ma zastpi inne formy modlitwy. Wierzy jednak,
e zajmuje ona centralne miejsce w duchowej podry
czowieka i religijnej wizji ycia, doprowadzajc medy-
tujcego do progu ciszy. Jego nauczanie pozwala nam
zobaczy medytacj, jako ciek mioci. Mio trzyma
klucz do waciwego zrozumienia i waciwego dziaania.
Wizja mioci o. Maina bya cakowicie pozbawiona sen-
tymentalizmu, za pomoc ktrego ego prbuje posi
i kontrolowa mio. W pierwszej encyklice Deus cari-
tas est (Bg jest Mioci) papie Benedykt XVi namawia
nas do dowiadczenia mioci po to, by pozwoli wiatu
Boga wej w nasz wiat. Dla nas medytacja chrzecija-
ska jest takim wanie dowiadczaniem Boga.
Cho nigdy nie poznalimy Johna Maina osobicie,
znamy go z rozmw z tymi, ktrzy go znali. Przemawia
te on do nas z ksiek i nagra, uczc nas medytowa.
Przede wszystkim jednak poznalimy go poprzez prac
o. Laurencea. Jeszcze waniejsze jest to, e pokocha-
limy to, co o. John ofarowa nam tak szczodrobliwie:
tradycj i praktyk medytacji chrzecijaskiej drog
do kontemplatywnej wdzicznoci za dar peni ycia.
Wierzymy, e to nasze osobiste przekonanie jest klu-
czem w podejciu do uczenia dzieci medytacji, nie jako
jeszcze jednej mody w programie nauczania, ale daru
dla nas i naszych uczniw. Tak te rozumiemy bycie
wiadkiem, czego wag przypomnia papie Pawe Vi
w Adhortacji Evangelii nuntiandi: Dzisiejszy wiat pra-
gnie autentycznoci, a w szczeglnoci ludzie modzi
wzdrygaj si wrcz przed faszem i udawaniem, dajc
prawdy i otwartoci oraz to, e ludzie dzisiaj przedka-
daj wiadkw nad nauczycieli. Te sowa, napisane w
1975 r., cigle dotycz modziey, rwnie i tej dzisiejszej.
Medytacja chrzecijaska, chocia obecna w Kociele
od jego zarania, jest wci nowa i obca wielu ludziom.
Sceptycyzm wobec niej wynika z niewiedzy, e jest ona
cakowicie ich domow, chrzecijask tradycj. Wane
jest wic, by zacz im j przyblia. Chrzecijaska tra-
dycja ceni autorefeksj, samotno i cisz, jako warunki
konieczne do potencjalnego spotkania z Bogiem w gbi
naszego jestestwa. Kiedy to spotkanie ma miejsce, do-
wiadczamy poczucia spenienia i satysfakcji z ycia, kie-
rowanego poczuciem sensu. Dowiadczenie medytacji
moe by osobiste, ale take wsplnotowe, stajc si bo-
gatym rdem wiedzy o yciu zgodnym z ewangeliczny-
mi wartociami. Daje ono te poczucie przynalenoci do
tradycji chrzecijaskiej. Nasz punkt widzenia zakada, e
powrt do kontemplatywnych korzeni chrzecijaskich
i medytacja chrzecijaska dopomog naszym uczniom
w ksztatowaniu ich osobistej tosamoci jako chrzecijan.
Entuzjazm zwizany z nowym projektem udzieli si
rwnie naszej kadrze nauczycielskiej. Doda dzisiaj
co wicej do rozkadu pracy nauczyciela, to recepta na
krytyk, biorc pod uwag ju i tak przeadowane pla-
ny zaj. Konieczne wic byo przekonanie personelu
pedagogicznego o znaczeniu tego dowiadczenia dla
naszych uczniw. Misja edukowania dzieci w naszych
szkoach mwi, e uczymy je w celu umoliwienia im
penego rozwoju na paszczynie intelektualnej, fzycz-
nej, spoecznej, emocjonalnej i duchowej. Jest to wielka
odpowiedzialno, ktr traktujemy bardzo powanie.
Tak pojmujemy te deklaracj naszego nauczyciela Je-
zusa Chrystusa, ktry widzia swoj misj w dawaniu y-
cia, tak bymy my, Jego uczniowie, mieli je w obftoci.
O. Laurence twierdzi, e uczenie dzieci modlitwy otwie-
ra je na nadziej i mdro w wiecie, ktry jest dzisiaj
kulturalnym koszmarem. W swojej ksice integralna
teoria wszystkiego wybitny amerykaski psycholog,
flozof i myliciel Ken Wilber dochodzi do wniosku, e
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
10
wspczesne widzenie wiata oparte na myleniu owie-
ceniowym, ktre jest podstaw naszego laickiego spo-
eczestwa, i myleniu newtonowskim, opartym na
racjonalnych i naukowych zasadach, wyczerpao swe
moliwoci transformacji naszej rzeczywistoci. Sugeru-
je, e dzisiejszym wyzwaniem jest przekraczanie rozumu
i przejcie na gbszy poziom wiadomoci opartej na du-
chowoci.
Medytacja chrzecijaska jest czci dowiadczenia,
ktre szkoa katolicka oferuje kademu dziecku w die-
cezji Townsville, by asystowa mu w formacji jego wiary
i duchowej podry. Uczenie dziecka religii musi wpro-
wadza go w tradycj chrzecijask, Koci, wsplno-
t, formy naboestw, a take w osobiste duchowe do-
wiadczenie. Medytacja chrzecijaska jako modlitwa
serca ma potencja, by wprowadzi dziecko nie tylko
w histori Jezusa, ale take w wiadomo Chrystusa,
dziki czemu moe ono osobicie odkry mio Boga.
Jestemy pewni wartoci tego, co proponujemy naszym
uczniom, poniewa odwoujemy si do tradycji biorcej
swj pocztek od pierwszych chrzecijan, tradycji, ktra
przetrwaa prb czasu. zakadamy te, e dzieci wypo-
saone s we wszystko, czego im potrzeba w duchowej
podry. Naszym prawdziwym wyzwaniem staje si bu-
dowanie na ich naturalnej duchowej tkance. Wspaniao-
mylno i entuzjazm kadry pedagogicznej w stopniu
od umiarkowanego do zaangaowanego i entuzjastycz-
nie przejmujcego inicjatyw napawa tutaj optymi-
zmem.
Ta reakcja kadry bya tak zadowalajca, poniewa me-
dytacja chrzecijaska nie zostaa przedstawiona jedynie
jako program dla dzieci, ale rwnie jako propozycja for-
macyjna naszych nauczycieli. Personel pedagogiczny jest
integraln czci tego procesu, gdy w nauce medytacji
pojawia si pytanie, jak tak naprawd modlimy si jako
doroli i na ile autentyczne jest nasze wasne ycie ducho-
we. zmusza nas to do refeksji nad nieskazitelnym auto-
rytetem dziecka, nad tym, co to znaczy by czowiekiem
i jak prawdziwie szanowa, kocha i suy innym. Sza-
nujc wolno wyboru nauczyciela do podjcia zadania
uczenia dzieci medytacji, wane jest, by cay czas mia on
moliwo bycia bardziej wiadomym duchowo samego
siebie i by zachcany do stawania si nauczycielem, kt-
ry naladuje Chrystusa, naszego prawdziwego Nauczy-
ciela. W ten sposb pedagog przekazuje chrzecijaskie
przesanie nie tylko sowem, ale take swoim przykadem.
Dowiadczenie medytacji chrzecijaskiej stwarza
cudown moliwo dla nauczycieli do gbokiego
czerpania z naszej chrzecijaskiej tradycji i przywo-
ania mdroci Ojcw i Matek Pustyni, Julianny z Nor-
wich, Mistrza Ekharta, Hildegardy, w. Jana od Krzya,
w. Teresy z Avila i innych mistykw, zarwno tych od-
legych, jak i wspczesnych. Taki jest prawdziwy sens
osobistej duchowej odnowy nas, nauczycieli, wiee
spojrzenie na nasze chrzecijaskie korzenie, ktre by
moe z czasem straciy swj yciodajny wpyw, zwasz-
cza w sferze modlitwy codziennej. Widzc jak wielu na-
szych uczniw z lekkoci i pewnoci praktykuje me-
dytacj chrzecijask, bardzo chcielibymy, aby kady
ucze katolickiej szkoy w Australii mg j pozna.
Poeta Rainer Maria Rilke napisa: Praca widzialna zosta-
a wykonana... teraz id i wykonuj prac serca. Diecezja
Townsville aktywnie sprzyja kontemplacji i wiele jej szk
przyjo medytacj chrzecijask, jako modlitw szkol-
n. zainteresowany personel przynajmniej raz w tygodniu
spotyka si na medytacji przed rozpoczciem zaj. W na-
szym zagonionym wiecie bierzemy sobie do serca sowa
Mistrza Eckharta: Wzrastamy poprzez zatrzymanie si.
Cathy Day i Ernie Christie
Tum. Magorzata Adrianowicz
rdo: Echoing the world , vol. 7 No.4, 2008

ERNIE CHRISTIE pracuje w Biurze Edukacji Katolickiej
diecezji Townsville. Podczas swej 28 letniej praktyki
dydaktycznej Ernie by dyrektorem trzech duych szk
katolickich w stanie Queensland. ze szczegln pasj
powica si pracy z dziemi plemion pierwotnych
Australii. Jest wsporganizatorem programu nauki
chrzecijaskiej tradycji kontemplacji do systemowego
nauczania w szkoach katolickich. W przewodniku
do nauki dzieci medytacji chrzecijaskiej (Coming
Home) dzieli si on z rodzicami i nauczycielami swoim
dowiadczeniem w tym zakresie.
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011

DR CATHY DAY jest dyrektork Biura Edukacji Katolickiej
w diecezji Townsville/Australia. Dziki jej staraniom
powsta pionierski program nauczania medytacji
chrzecijaskiej wg nauki o. Johna Maina OSB we
wszystkich szkoach katolickich tej diecezji.
f
o
t
.

w
c
c
m
.
o
r
g
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
11
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
DROGA DO PENI YCIA
i Konferencja: Translacja i transformacja
Jak stwierdza Saint-Exupry w Maym ksiciu, trze-
ba nauczy patrze si sercem. Dystans midzy piekem
i niebem to 30 cm dzielcych w ludzkim organizmie mzg
(poznanie umysowe) od serca (poznanie wewntrzne).
W yciu duchowym mona wyrni dwa procesy: trans-
lacj i transformacj. Ten pierwszy proces to przekszta-
cenie czysto zewntrze, na poziomie formy (przebrania)
lub stosowanego jzyka. Ten drugi przeciwnie, polega na
dogbnym przeobraeniu, na poziomie serca. Transfor-
macj cechuje to, e dokonuje si ona w sferze niewiado-
moci w symbolicznej nocy, jest jakby skokiem w now
rzeczywisto, przejciem (Pasch), podczas ktrego co
Prowadzcy tegoroczne Meditatio otewski pastor in-
dulis Pais, w swoich konferencjach ukaza, jak medytacja
moe sta si drog do peni czowieczestwa. Odwoy-
wa si do Mikoaja z Fle, Ren Girarda, Carla Gustava
Junga czy Thomasa Mertona. Nade wszystko jednak co
nie dziwi w przypadku protestanckiego duchownego
do Biblii. Poniej znale mona skrtowe omwienie po-
szczeglnych konferencji.
Panie mj i Boe, zabierz ode mnie wszystko, co mnie oddala od Ciebie,
Panie mj i Boe, daj mi wszystko, co mnie do Ciebie przyblia,
Panie mj i Boe, zabierz mnie ode mnie samego, i oddaj mnie caego Tobie.
w. Mikoaj z Fle (1417-1487)
umiera i co nowego si rodzi. O ile w translacji mani-
festuje si denie ego do kontrolowania wszystkiego
poprzez skuteczne dziaanie, o tyle transformacja zaka-
da pen bierno i otwarto czowieka na dziaajcego
Boga. Jak mawiali Ojcowie pustyni, usid w celi, a cela
nauczy ci wszystkiego. Medytacja to nie technika su-
ca realizacji celw ego (cho moe si ni sta przestaje
jednak wwczas by medytacj chrzecijask). Medyta-
cja to sztuka ycia i bycia, poprzez ktr pozwalamy Bogu
ksztatowa w nas nowego czowieka.
ii Konferencja: Obraz i podobiestwo
Nawrcenie w yciu ludzkim moe by dwojakiego
rodzaju: zewntrzne i wewntrzne. Moe by nawrce-
niem powierzchownym lub takim, ktre wywraca ycie
do gry nogami. Prawd t dobrze obrazuje pozycja
powywracanych uczniw na niektrych ikonach przed-
stawiajcych Przemienienie Paskie na Taborze. Obra-
zuje j rwnie ycie francuskiego myliciela Ren Gi-
rarda, ktry po uprzednim intelektualnym nawrceniu
na chrzecijastwo, wskutek wyleczenia z choroby nowo-
tworowej, zapragn zmieni cae swoje ycie, nie tylko
1-3 maja
Warszawa
- Rado
f
o
t
.

A
n
n
a

H
a
n
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
12
styl mylenia. Girard zaproponowa do szczegln i no-
watorsk interpretacj chrzecijastwa i Ewangelii (swoje
pogldy przedstawia m.in. w ksice Widziaem szatana
spadajcego z nieba jak byskawica, prze. Ewa Burska,
Wydawnictwo Pax, Warszawa 2002). Pragnienia ludzkie
zdaniem Girarda nie bior si z niczego. Podamy tego,
czego podaj inni, zgodnie z zasad mimesis (nala-
downictwa), bdc niewiadomym prawem wpisanym
w ludzk natur. Czowiek staje si podobny do tego, co
go oglda i co go otacza. Ludzkie pragnienia uwarunko-
wane s sieci spoecznych relacji i oddziaywa. Ponie-
wa za obiekty podania maj ograniczony charakter,
staj si one rdem rywalizacji, napi i konfiktw,
a w konsekwencji ludzkiego poczucia niezadowolenia
i nieszczcia. Ta narastajca frustracja i agresja zmaga-
zynowana wrd ludzi musi znale jakie ujcie. Trzeba
wskaza winnego koza ofarnego, ktry nastpnie zo-
staje wygnany, obarczony ciarem ludzkiego nieszcz-
cia. Aby dokona tego rytualnego gestu powicenia
koza w oferze, dana spoeczno jednoczy si wok
tego celu. W ten sposb ustaj konfikty i wraca pokj.
Tak Girard tumaczy powstanie religii naturalnej. Ka-
da religia tego rodzaju oparta jest na pierwotnej oferze,
pozwalajcej na wyonienie adu z chaosu. Biblia i Ob-
jawienie chrzecijaskie rzucaj nowe wiato na opisa-
ny powyej mechanizm. Czowiek, stworzony na obraz
i podobiestwo Boga, mia odbija Jego wiato, tak jak
ksiyc odbija wiato soneczne (na tym odbijaniu ob-
razu polega wanie naladownictwo). Jednak upadek
Adama i Ewy spowodowa odwrcenie i znieksztacenie
tego zwierciada, jakim jest czowiek. Odtd nie odbija on
wiata Stwrcy, lecz samo tylko stworzenie. zacz two-
rzy faszywych bokw, w ktrych odbija i adoruje same-
go siebie, co prowadzi w sposb nieunikniony do prze-
mocy i przelewu krwi. Chrystus poprzez Wcielenie i ofar
swojego ycia sta si kozem ofarnym przyj na siebie
ca agresj i ciemno nagromadzon w ludziach wsku-
tek iluzorycznego naladownictwa, aby czowiek mg na
powrt sta si, podobnie jak On, prawdziwym obrazem
i odbiciem Boga. W medytacji chrzecijaskiej pozwa-
lamy si uwalnia od naszych iluzorycznych pragnie
i faszywych wyobrae o Bogu, a Tym ktry uwalnia, jest
sam Chrystus.
iii Konferencja: Rzemielnik i artysta
Chrzecijastwo jest drog do peni ycia, do ycia
w obftoci. ycie wieczne nie jest kategori ilocio-
w, oznaczajc niekoczcy si proces czasowy, ale
kategori jakociow. ycie wieczne objawia si tu i teraz.
Grzech, ktry jest przeszkod na drodze do tej peni ycia,
jest chybieniem celu. ycie podobnie jak medytacja
moe by podobne do rzemiosa, a moe by podobne
do tworzenia dziea sztuki. Rzemielnik realizuje pewien
odgrnie ustalony projekt. Artysta za ma wiadomo
niepowtarzalanoci swojego dziea. Przyjmuje wobec
niego postaw zadziwienia i kontemplacji. Otacza je mi-
osn uwag i trosk. Kady czowiek jest niepowtarzal-
nym dzieem Boga. My take zaproszeni jestemy do tego,
aby uczestniczy w stwrczym dziele Boga, ktre nie jest
jednorazowym aktem, lecz nieustannie trwa. Jestemy
zaproszeni do tego, by zaj wobec swojego ycia po-
staw kontemplacyjn, by wobec jego tajemnicy stawia
pytanie kim jestem? Rwnie do tego, by zo zwyci-
a dobrem, poczynajc od tego za, ktre odnajdujemy
w sobie. Kady z nas ma swoj ciemn stron, swj cie,
wyraajcy si czsto w sferze emocji. Nie chodzi o to,
aby od wasnego cienia ucieka, a raczej o to, by nasze
wewntrzne ciemnoci rozwietli. Bg jest wiatoci,
i nie ma w Nim adnej ciemnoci (1 J 1, 5b) Soce ni-
gdy nie widzi adnego cienia.
iV Konferencja: JA JESTEM
Tym, co czy ze sob wszystkich bez wyjtku ludzi
ponad rnicami rasowymi, narodowymi, religijnymi,
spoecznymi czy politycznymi jest bycie. Gruntem za
wszelkiego bycia i istnienia jest Bg, ktry objawi si
Mojeszowi jako Ten, ktry Jest. Mistrz Eckhart naucza:
zejd na samo dno swojej duszy, a spotkasz tam Boga. Jak
pokazuje tradycja chrzecijaska, Tajemnic Trjcy mo-
na prbowa rozumie lub obrazowa na rne sposoby.
Jednym z nich jest rozrnienie Boych Osb ze wzgldu
na to, jak czowiek postrzega Boga przez pryzmat kadej
z Nich. O Bogu mona mwi w trzeciej osobie On,
Ona lub Ono. Jest On wtedy kim, kto jest na ze-
wntrz, moe wydawa si by jako Bg Ojciec kim
odlegym i niedostpnym. Mona rwnie postrzega
Boga w kluczu osobistej relacji, w drugiej osobie jako
Ty. W Jezusie, prawdziwym Bogu i prawdziwym czo-
wieku, Bg staje si kim bliskim, podobnym do nas we
wszystkim kim, z kim mona wej w bezporedni kon-
takt. Przejcie od Boga jako On do Boga jako Ty moe
by wanym zwrotem w yciu czowieka i chrzecijanina.
Jednak prawdziwa rewolucja nastpuje, gdy odkrywamy
Boga jako obecnego w nas samych w najgbszym wy-
miarze naszego Ja jako Tego, ktry mwi o Sobie JA
JESTEM. To poznanie Boga pochodzi od Ducha witego,
ktry przenika samego Boga od wewntrz i zna Jego g-
bokoci podobnie jak ludzki duch przenika gbokoci
ludzkiego wntrza (w. Pawe w 1 Kor 1, 10-11). Chrze-
cijanin to kto, kto otrzyma Ducha witego a zatem
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
13
kto, kto w swoim duchu zna Boga od wewntrz dziki
Duchowi witemu. Medytacja chrzecijaska jest ci-
gym odkrywaniem tej prawdy i otwieraniem si na ni.
V Konferencja
Sze porad i wskazwek dotyczcych kontemplacji,
wyoonych w oparciu o nauczanie Thomasa Mertona:
1.Bycie witym to bycie tym, kim si naprawd jest
odkrycie skarbu tego ycia, ktre Bg zoy akurat
w tobie. Ludzkie cierpienie moe wiza si z yciem
zgodnym ze swoim prawdziwym, gbokim Ja tak jak
to byo w przypadku Chrystusa, a moe wynika z bycia
oderwanym od niego.
2.zbyt wiele stara i wysiku moe zepsu duchowy
wzrost, ktry jest pewnym procesem, podaniem drog.
Kto pragnie znale si u celu przedwczenie, ten si od
niego oddala.
3.Przemiana wewntrzna zachodzi poprzez kryzysy
i zranienia. Taki jest sens mierci i zmartwychwstania:
Chrystus na swoim przemienionym ciele cay czas nosi
lady ran po mce. Nie moemy zmieni wasnej historii,
ale moemy zmieni swoj postaw wzgldem niej.
4.Punkt wyjcia to punkt, w ktrym znajdujemy si tu
i teraz. Wymaga to penej akceptacji obecnych okoliczno-
ci naszego ycia przyjcia go takim jakie jest, bez gdy-
bania i jaowego karmienia si wyobraeniami.
5.Emocji nie naley wypiera, odcina si od nich, lecz
zauwaa je, akceptowa i pozwala im by, przychodzi
i odchodzi. Kontemplacja uczy otwartoci duszy i jej po-
szerzania, wie si ze zdolnoci odczuwania i przey-
wania swoich emocji.
6.Kontemplacja wymaga i uczy otwartoci na inne tra-
dycje duchowe.
Tomasz Szymaski
N
ajwaniejsze byo siedzenie. Wsplne, z innymi,
w ciszy, obok innych, przy innych, wrd innych.
Jak powrt do domu, od wielu miesicy nienawie-
dzanego, opuszczonego. i okazao si, e w midzyczasie
nic si nie wydarzyo, ten sam, jasny i soneczny, ciepy
i cichy czeka, trwa nieporuszony, nienaruszony, zwyczaj-
ny, zwyky, prosty. Maranatha, maranatha dobiegao
gdzie z gbi, z daleka, jakby spoza ciany. Ledwo sy-
szalny wewntrzny gos z ledwoci przebija si przez
wist nierwnego oddechu.
Najwaniejszy by las o wicie, rozgadany, rozpie-
wany, rozedrgany, rozlatany, rozszumiay, rozronity,
pusty, peny, pachncy, poruszony, z piaszczystymi dro-
gami, wietrzny, orzewiajcy, bezkresny, bezczasowy,
bezksztatny. zagubiem si w tym lesie, zagubiem si
w czasie, nagle okazao si, jak szybko wyciek czas, ju za
moment, za chwil zacznie si poranne siedzenie, a ja g-
boko w lesie, szybki bieg-marszobieg, aby si nie spni,
aby by o czasie zdyem, jakie to szczcie
Najwaniejsi byli ludzie. Ten moment, chwila, gdy po-
czuem, e jestem wrd swoich, e tu chc pozosta, tu
si zatrzyma, tu odpocz. Rado w oczach, w gosie,
w ruchach nowopoznanego kolegi przy stole podczas
posiku, wyciszenie, zainteresowanie innych, yczliwo,
brak napicia, przyzwolenie, autonomia, wsplnota, bli-
sko
Najwaniejszy by Chrystus Dawno nie by tak blisko.
Chocia cigle daleko, dalej, jeszcze daleko.
Pozostao: maranatha maranatha Dociera teraz
coraz wyraniej i coraz czciej. Kadego dnia. O wicie
i wieczorem. Wbrew wszystkiemu.
Niech zostanie. Niech rozbrzmiewa. Niech dotrze.
Bogdan Biaek


TOMASZ SZYMASKI (ur. 1978) z wyksztacenia romanista
i flozof. Obecnie pracuje jako wykadowca w instytucie
Filologii Romaskiej na Uniwersytecie Wrocawskim,
zajmuje si rwnie tumaczeniami z jzyka francuskiego.
zwizany z medytacj chrzecijask oraz duchowoci
ignacjask.
BOGDAN BIAEK (ur.1955), redaktor naczelny miesicznika
Charaktery i kilku innych pism psychologicznych,
wiceprzewodniczcy Polskiej Rady Chrzecijan i ydw,
zaangaowany w dialog midzyreligijny i medytacj,
jako wasn drog duchow.
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
JAK POWRT DO DOMU
f
o
t
.

w
c
c
m
.
p
l
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
14
Sprbuj najpierw poczu wyprostowany krgosup, od koci ogonowej
do ostatnich krgw. W tym celu moesz usi na brzegu krzesa, po-
chyli si do przodu i powrci do prostego krgosupa opierajc si na
kociach kulszowych.
W trakcie medytacji utrzymuj wiado-
mo wyprostowanego krgosupa od
jego podstawy a do czubka gowy, ktra
jest jego przedueniem. Stopy spoczywa-
j pewnie na pododze (zalecane jest sie-
dzenie bez obuwia), rwnolegle do siebie
i na odlego bioder. Rce pooone swo-
bodnie na udach. Otworzona klatka pier-
siowa umoliwia swobodne oddychanie.
Przygotowujc si do siedzenia
u poduszk midzy stopami,
pochyl si do przodu i na boki, by
poczu rodek ciaa i wyprostuj
si siadajc stabilnie na podusz-
ce. Powinna ona mie tak wyso-
ko, eby przy duszym siedze-
niu nie bolay kolana i stopy.
Kiedy pozycja jest ju stabilna i zre-
laksowana, pochylamy bardzo nie-
znacznie gow utrzymujc wypro-
stowan szyj, tak, by wzrok mg
spocz lekko na pododze przed
nami w odlegoci do ptora metra.
Przy otwartych oczach nie wpatru-
jemy si w aden okrelony punkt.
Mona te mie zamknite oczy.
Sid gboko na krzele dociskajc bio-
dra do oparcia i osadzajc si na kociach
kulszowych. Ramiona rozlunione opadaj
swobodnie nieznacznie do tyu i na d. Mi-
nie brzucha rozlunione.
SIEDZENIE NA KRZELE
SiEDzENiE NA PODUSzCE MEDYTACYJNEJ
Gwn zasad wszystkich pozycji medytacyjnych jest zachowanie harmonii midzy napiciem i rozlunieniem,
midzy kontrol a agodnoci, midzy bezruchem a wygod. Dlatego w kadej pozycji naley zadba, by bya ona
jednoczenie stabilna i zrelaksowana. Natomiast rodzaj pozycji powinien by dostosowany do indywidualnych mo-
liwoci.
POSTAWA CIAA PODCZAS MEDYTACJI
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
15
W tej pozycji naley pamita, by kolana nie unosiy si ponad linie bio-
der i by byy podparte.
Jeeli pozwalaj na to moliwoci fzyczne, mona praktykowa medy-
tacj chrzecijask w pozycji p-lotosu lub lotosu penego.
zdjcia: Dawid Drod
Tekst: Ewa Perskawiec
Na zdjciach Wojtek Karczmarzyk, oblat
wiatowej Wsplnoty Medytacji Chrzeci-
jaskiej oraz czonkowie wsplnoty
w Centrum Medytacji w Londynie.
Nogi schowane s pod krzesekiem. Bio-
dra s pewnie osadzone na caym krzeseku.
Rce mog by zoone jedna na drugiej
ze stykajcymi si kciukami lub spoczywa
swobodnie na udach.
Wyprostowana, pewna i zrelaksowana po-
stawa ciaa sprzyja wyciszeniu i ustabilizo-
waniu rozproszonego umysu. Pozwala sku-
pi uwag na praktyce medytacji i zachowa
uwano.
SiEDzENiE NA KRzESEKU MEDYTACYJNYM
PODSUMOWANiE
SiEDzENiE NA WAKU zE SKRzYOWANYMi NOGAMi
POzYCJA P-LOTOSU i LOTOSU PENEGO
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
EDYCJA POLSKA, NR 12, PADziERNiK 2010
16
Wsplnota Odosobnienie na Bere ma co z dowiad-
czenia pierwszych mnichw - Ojcw Pustyni - a jest tak
dlatego, e ludzie biorcy w nim udzia s rozlokowani
po caej wyspie w mniejszych lub wikszych grupkach,
tworzc mae wsplnoty majce swj wasny charakter.
zdarza si te, e uczestnicy chc by sami, jak pustelni-
cy i wynajmuj gdzie pokj lub may domek dla samych
siebie.
Powierzchniowo wyspa jest wielkoci Manhatanu - ja-
kie 11 km x 5 km, a ma tylko ok. 200 mieszkacw, co po-
woduje, e jest wiele wolnej przestrzeni i mona poczu
si tu, jak na pustkowiu.
Ja miaem okazj mieszka w jednej z wikszych grup,
bo skadajcej si a z 11 osb - bya to grupa tzw. mo-
dych medytujcych, czyli ludzi w przedziale wieko-
wym od 18 do 50 roku ycia. Wynajmowalimy dom na
wschodnim kracu wyspy, ktry mia do dyspozycji 7 po-
koi, salon, kuchni i wielk jadalni, gdzie odbyway si
wsplne posiki.
Kady dzie od poniedziaku do czwartku rozpoczyna
si w ten sam sposb: modlitwa i medytacja poranna oraz
niadanie w ciszy. Po niadaniu wszyscy uczestnicy zje-
dali si z kracw wysepki do jednego budynku - Cen-
trum Dziedzictwa Wyspy - na wsplne zajcia zaczyna-
jce si o 9:30 praktyk jogi, ktr miaem przyjemno
prowadzi.
P
ozostawiajc wiat poza sob dla kadego
z nas podr na Bere island zaczyna si, jak po-
dr medytacji w miejscu, gdzie jestemy, gdzie
yjemy, tu i teraz. Dla wielu jest to naprawd daleka
droga i stanowi wyzwanie tak, jak droga medytacji,
do ktrej dojrzewamy w rnym wieku i po przebyciu
wielu lat naszej ziemskiej wdrwki - w kocu decydu-
jemy si wyruszy w t podr, a gdy to ju zrobimy
ldujemy na lotnisku w Cork w Poudniowej irlandii
i wydarzenia zaczynaj si toczy wasnym biegiem.
No, moe nie tak do koca wasnym bowiem z Cork
czeka nas jeszcze jakie 2,5 - 3 godziny malowniczej dro-
gi autem - pod warunkiem, e nie pogubimy si w do
rozbudowanej sieci drg pomidzy irlandzkimi miastecz-
kami usytuowanymi w przepiknej scenerii skalisto - tra-
wiastych wzgrz, ktre nabieraj najpikniejszych barw
i ksztatw w momencie, gdy docieramy do miasteczka
Bantry. W tym miejscu nasza podr zostaje wzbogaco-
na widokiem zatoki cigncej si przez wiele kilometrw
do miejsca naszej przeprawy odzi w miasteczku Castel-
tawnbere, ktre jest drugim co do wielkoci portem ry-
backim na wyspie.
Przeprawa na Bere - ktre jest oddalone ok. 2 km od
gwnego ldu - to jak zasiadanie do medytacji - d od-
bija od brzegu i zaczyna ogarnia ci uczucie, e zosta-
wiasz cay wiat poza sob
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
MEDYTACJA I WIELKANOC NA BERE ISLAND
f
o
t
.

W
o
j
t
e
k

K
a
r
c
z
m
a
r
z
y
k
17
Po wiadomym przebudzeniu ciaa odbywaa si konfe-
rencja o. Freemana. W tym roku wykady byy powico-
ne etapom medytacji w oparciu o 8 stopni kontemplacji
w. Piotra z Damaszku, wielkiego mnicha i ascety ktry
y w Xii w. n.e. (wszystkich zainteresowanych zachcam
do przestudiowania Filokalii, gdzie mona znale jego
pisma lub do cignicia mw o. Freemana, ktre wpro-
wadzaj wicej wiata w jzyk i myl tamtych czasw).
Pierwsza cz dnia koczya si wspln medytacj
i chwil na dzielenie si przemyleniami, po czym medy-
tujcy rozjedali si do swoich domw - na poudnio-
wy posiek, ktry trzeba byo przygotowa samemu lub
wsplnie.
Po posiku nastpowao kilka godzin przerwy, ktr
mona byo wykorzysta wedle wasnego uznania - na
spacery, czytanie itp., by ponownie spotka si wieczo-
rem na drug cz wykadu i medytacj.
W ten sposb dzie mija w zaskakujcym tempie -
pozostawa jedynie czas na kolacj i czwart medytacj
w cigu dnia, poczon z jutrzni, odprawianymi tu
przed udaniem si na spoczynek.
Przyjaciele w medytacji Jednym ze staych punk-
tw programu pobytu na Bere jest przedpoudniowa wy-
cieczka do buddyjskiego centrum odosobnienia - Dzog-
chen Beara. Na przestrzeni kilku lat obydwie wsplnoty
rozwiny swego rodzaju przyja, odwiedzajc si wza-
jemnie i medytujc.
Udajemy si wic ponownie na przepraw odzi do
Casteltownbeara, a std jedziemy 15 minut autobusem.
Mam okazj tam by ju 4 raz w yciu i za kadym ra-
zem zachwycam si widokiem oceanu i klifw w pobliu
centrum, dookoa ktrego wida tylko nagie wzgrza
niedotknite dziaalnoci czowieka - i rozlegy Ocean
Atlantycki. piew ptakw szybujcych nad urwiskami
rozpywa si w przestrzeni, co w poczeniu z widokiem
niekoczcego si oceanu daje poczucie bycia na ko-
cu wiata, zatrzymania czasu, znuenia i dowiadczenia
pustki bdcej peni pustyni wypenionej jedynie Du-
chem
Widok i atmosfera to jednak nic w porwnaniu z obia-
dem, jaki tam serwuj - tu Duch przemawia do ciebie
smakiem, jak nigdzie indziej, co wicej - tego dnia nie
musisz przygotowywa sobie obiadu mniaaaaaaam
Stojcy gaz Bere to wyspa bdca rajem dla tych,
ktrzy uwielbiaj spacery i piesze wdrwki. znajdziesz
tu kilkanacie kilometrw cieek, ktre zawsze dopro-
wadz ci do centrum wyspy, gdzie usytuowany jest
3-metrowy staroytny gaz. Podobno znajduje si tu od
kilku tysicy lat. Gdy stoisz i patrzysz na niego z pobliskie-
go wzgrza, a chmury przepywaj po niebie, jak sylaby
mantry, to wydaje ci si, e stae tu, jak ten gaz od kilku
wiekw - cigle taki sam, niezmienny i gdyby nie wiatr
wiejcy z prdkoci dwiku, to chtnie postaoby si tu
jeszcze troch duej
Wyprawa w stron gazu to tylko jedna z wielu propozy-
cji na spacer po okolicy. inn moe by dusza wyciecz-
ka do latarni morskiej w zachodniej czci lub szlakiem
wojskowych pozostaoci we wschodniej czci wyspy;
warto wybra si na cz zachodni, ktra ze wzgldu na
sw dziko jest wolna od jakichkolwiek ladw ludzkich,
a towarzystwo owiec, ptakw oraz widok klifw i oceanu
wprawia ci w niesamowity nastrj.
Czas wit W czasie wit zmienia si charakter od-
osobnienia. Nie ma ju konferencji, a ich miejsce zajmuj
uroczystoci Triduum Paschalnego, ktre odbywaj si
w jedynym na wyspie kociele.
Dla wielu medytujcych chrzecijan jest to czas po-
jednania z Bogiem, tradycj i czas szczeglnego uzdro-
wienia, zwaszcza dla tych, ktrzy w jaki sposb zostali
zranieni w przeszoci tutaj Chrystus zmartwychwstaje
wraz z nimi na nowo w dowiadczeniu siebie i wiata
w jednoci
O poranku w Niedziel Wielkanocn wszyscy gromadz
si w centrum wyspy wok stojcego gazu, oczekujc
pierwszych promieni soca w tym roku owego po-
ranka byo bardzo pochmurnie, co nie dawao nadziei na
ujrzenie wschodu soca przez dugi czas wida byo
tylko kontury i blade kolory gr oraz rozmyty horyzont
oceanu oczekiwanie zwtpienie ciemno a
w kocu gdzie pomidzy kbami chmur rozbysy pro-
mienie wyspa w jednym momencie nabraa kolorw,
a horyzont ostroci A nie mwiem wam, e wyjdzie -
zawsze tak jest. entuzjastycznie oznajmi o. Freeman
Alleluja.
Wojtek Karczmarzyk
Kolejne rekolekcje na wyspie Bere odbd sie w dniach
14-24 wrzenia. zapisy pod http://www.wccm.org/con-
tent/retreats-seminars-worldwide
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011

WOJTEK KARCZMARZYK medytuje od ponad 10 lat. Bdc
nastolatkiem po raz pierwszy zetkn si z medytacj
na treningach karate. Na AWF w Krakowie napisa prac
magistersk pt. Typy osobowoci modziey szkolnej
i ich zdolnoci do cigoci uwagi i spostrzegania.
W 2004 r. wyjecha do Anglii, gdzie pozna o. L. Freemana
OSB. W ramach oblacji benedyktyskiej spdzi rok
w Centrum Medytacji Chrzecijaskiej w Londynie,
gdzie prowadzi cotygodniowe zajcia z jogi.
18
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
WYBRANE SESJE W KRAJU:
REKOLEKCJE MEDYTACYJNE
Termin: 23-25 wrzenia 2011
Prowadzcy: o. Jacek Poznaski SJ - biogram obok
Temat: Asceza, moralno, medytacja
Miejsce: Koobrzeg - Podczele
Szczegy organizacyjne i zapisy: www.wccm.pl
SzKOA MEDYTACJi
Termin: 02-04 grudnia 2011
Prowadzcy: Kim Nataraja - biogram obok
Temat: rdo na pustyni - owoce medytacji
Szczegy organizacyjne i zapisy: www.wccm.pl
WYBRANE SESJE zA GRANiC:
REKOLEKCJE MEDYTACYJNE NA MONTE OLiVETO
Termin: 18-25 czerwca 2011
Prowadzcy: Laurence Freemann OSB i Giovanni Fel-
licioni
Miejsce: Monte Oliveto,Wochy
Szczegy organizacyjne i zapisy: www.wccm.org
SEMiNARiUM JOHNA MAiNA
Termin: 12.08-14.08 2011r.
Prowadzcy: Timothy Radclife OP (sylwetka prowa-
dzcego obok)
Temat: Penia ycia w Chrystusie
Rekolekcje medytacyjne przed seminarium odbd
si 08-11 sierpnia 2011 r. i zostan poprowadzone przez
o. Laurencea Freemana OSB. zapraszamy rwnie na
4-dniow pielgrzymk po rekolekcjach po wyspach
Ballinskeligs, Skellig Michael i Bere island. informacje:
http://www.jms11.com/ E-mail:sylviajms11@gmail.com
DZIESICIODNIOWA SESJA MEDYTACYJNA
Termin: 14-24 wrzenia 2011
Prowadzcy: Laurence Freemann OSB
Miejsce: Wyspa Bere, irlandia
Szczegy organizacyjne i zapisy: www.wccm.org
PENE KALENDARiUM NA:
www.wccm.pl
www.wccm.org
Kalendarium na rok 2011
K
im Nataraja urodzia si w Holandii. Od 1960 roku
mieszka w Londynie wraz z mem i dwjk dzieci.
Jest emerytowanym wykadowc jzykw nowo-
ytnych. Od 1999 roku kieruje Szko Medytacji Chrze-
cijaskiej w ramach ktrej prowadzi wykady z cyklu
Chrzecijaskie korzenie mistycyzmu. Kim jest benedyk-
tyskim oblatem WCCM i czonkiem zaoycielem to-
warzystwa Bede Grifths Sangha i aktywnie wspomaga
prace WCCM na polu dialogu midzyreligijnego. Autorka
m.in. ksiki Taczc z wasnym cieniem (Dancing with
your shadow), w ktrej dzieli si inspiracjami swojej kon-
templatywnej drogi. ze wstpu: Jestem takim samym
czowiekiem jak ty, poszukiwaczem prawdy, pytajcym
o sens ycia, ktry nie jest poza yciem, ale tym, ktry je
wzmacnia i podtrzymuje, nadaje warto wszystkiemu,
co robimy i czym jestemy. Trzeba tu zacytowa Mahat-
m Gandhiego: Uwaam si za pasjonata poszukiwania
prawdy, ktra jest niczym innym, jak jeszcze jednym
imieniem Boga. [Fragmenty ksiki na www.wccm.pl]
K
s. Jacek Poznanski jezuita. Pracuje na Wydziale Filozo-
fi WSF-P ignatianum w Krakowie i od ponad dziesi-
ciu lat wsppracuje z jezuickimi domami rekolekcyj-
nymi. Byy duszpasterz akademicki i duszpasterz Polakw
w irlandii. Praktyk modlitwy kontemplacyjnej rozpocz
w 2005 roku w Niemczech u Franza Jalicsa SJ.
19
EDYCJA POLSKA, NR 15, CzERWiEC 2011
W
orld Community for Christian Meditation jest
kontemplatywnym ekumenicznym ruchem
medytacji chrzecijaskiej obecnym w ponad
stu krajach. Nasz misj jest rozpowszechnianie w Kocie-
le modlitwy kontemplatywnej, jako centralnego wymiaru
chrzecijaskiej duchowoci. Wspieramy i promujemy
W
dniach 16 kwietnia i 11 - 12 czerwca 2011
czonkowie WCCM w Polsce przybyli do opac-
twa benedyktyskiego w Tycu na zapro-
szenie organizatorw Wieczernika witej Gocinnoci
i Dni benedyktyskich, cyklicznych wydarze opactwa.
Byy to wspaniae okazje, by opowiedzie o korzeniach
Praktyka medytacji wg nauki o. Johna Maina
Wybierz miejsce ciche i spokojne.
Usid wygodnie na krzele, stoku
lub poduszce medytacyjnej.
Wyprostuj krgosup.
Przymknij lekko oczy.
Sied tak nieruchomo, jak to tylko moliwe.
Oddychaj naturalnie i spokojnie.
Pozosta w stanie koncentracji i relaksu.
Powoli, wewntrznie, zacznij powtarza proste sowo
modlitwy. Proponujemy modlitewne wezwanie:
MARANATHA*
Powtarzaj je w sercu delikatnie i wiernie przez cay okres medytacji.
Gdy pojawi si rozproszenia lub spotrzeesz pustk - powracaj do wybranej mantry.
Trwaj w dwudziestominutowym medytacyjnym milcze niu rano i wieczorem, dzie po dniu,
a przyjdzie czas, e ogarnie Ci modlitwa Jezusa, a jej owoce
rozpoznasz w codziennym, aktywnym yciu.
* W jzyku aramejskim: Przyjd, Panie! Przyjd, Panie Jezu!
wypywajc z dowiadczenia modlitwy milczenia sie
grup medytacyjnych. Kontynuujemy dzieo rozpocz-
te przez o. Johna Maina OSB, ktry w roku 1975 zaoy
pierwsze Centrum Medytacji Chrzecijaskiej w swoim
opactwie na Ealingu w Londynie. Nasza Wsplnota za-
wizaa si w roku 1991 podczas podczas Seminarium
Johna Maina, dorocznej midzynarodowej sesji powi-
conej pamici ycia i dziea o. Maina, a jej dyrektorem jest
od tego czasu o. Laurence Freeman OSB.
tradycji medytacji w Kociele i by przybliy dziaalno
WCCM - chrzecijaskiej wsplnoty dla medytacji w Pol-
sce i na wiecie. Przybye osoby wziy udzia w 45 minu-
towych naukach i 15 minutowych medytacjach. W dziele-
niu si nasz drogoenn per modlitwy medytacyjnej
wzio udzia ponad 100 osb.
Chcielibymy wyrazi nasze podzikowanie i gbo-
k wdziczno ojcu opatowi Bernardowi Sawickiemu
OSB i wszystkim braciom benedyktynom za goszczenie
nas w murach swego piknego opactwa. Wyjedalimy
w przekonaniu, e bdziemy i w przyszoci mile widzia-
nym gomi tynieckiego opactwa.
iwona Chodziska
Andrzej zikowski
Cotygodniowe spotkanie w grupie daje wsparcie i zacht dla tych, ktrzy tego potrzebuj lub napotykaj trudnoci na swej ciece.
Kady z nas potrzebuje od czasu do czasu zachty, ktr zyskuje przypatrujc si wierze innych oraz ich wiernoci praktyce.
Redakcja biecego numeru: Paulina Leniak (redakcja), Andrzej zikowski (redakcja),
iza Szczepaniak Wiecha (korekta), Maria Kacperska (korekta), Agnieszka Leniak (skad)
BIAYSTOK
Kontakt: Ernest K. Sienkiewicz,
tel. 601311135, ekamis@interia.pl
www.swmc.alleluja.pl
roda, godz. 19:30
CIESZYN
Kontakt: Maksymilian Kapalski,
tel. 727903601, maksym.k@wp.pl
GLIWICE
Koci Parafalny
p.w. Matki Boskiej Czstochowskiej na Trynku
Kontakt: Pawe Fra,
tel. 506 800 840, pawel@ciel.pl
pitek, godz. 17.45
KOMORW (k. Pruszkowa)
Plebania kocioa parafalnego pw. Narodzenia
NMP ul. 3-go Maja 9
Kontakt: Marian Brzozowski
brzozowskim@wp.pl tel. 605 068 753
wtorek, godz. 19.15
KATOWICE
Archidiecezjalny Orodek
Duszpasterstwa Akademickiego
ul. Wita Stwosza 16
Kontakt: Joanna Dworok,
tel. 601 519 060, jdark@wp.pl
Grzegorz Ponka,
tel. 603 240 063, grzegorzplonka@op.pl
pitek, godz. 18.00
LUBLIN
eski Dom Studencki KUL /kaplica/
ul. Konstantynw 1 D
Kontakt: s. Bogumia Kucharska SJK
boguku@poczta.onet.pl
Ewa Grodecka, tel. 665 299 112
grodecka.ewa@gmail.com
roda, godz. 20:30
ORNONTOWICE
Parafa w. Michaa Archanioa,
salka przy probostwie
Kontakt: Grzegorz Zdrzaek,
tel. 501 710 650, gzdrzalek@interia.pl,
Maria Maciata, tel. 608 301 102,
mariamaciata@autograf.pl
poniedziaek, godz. 19:00
OLSZTYN
Parafa w. Arnolda
Joanna Buzderewicz, tel. 609645204
Katarzyna Pitkowska, tel.664424266
spotkania osb modlcych si modlitw Jezusow
wtorek po mszy w. godz. 18.45 w salce parafalnej
SZCZECIN
Klasztor Dominikanw, Plac Ofar Katynia 1
Kontakt: o. Jacek Truszczyski OP, tel. 607 622 398
jacekop@dominikanie.pl
pitek, godz. 19:30
(wprowadzenie do praktyki medytacji godz. 19:15)
WARSZAWA
Parafa Ewangelicko-Reformowana
sala w podziemiach domu parafalnego
al. Solidarnoci 76a
Kontakt: Zbigniew Skierski
z.skierski@gmail.com
www.reformowani.org.pl
roda, godz. 18:00; niedziela, godz.10:00
WARSZAWA
Centrum Pomocy Duchowej
ul.Skaryszewska 12 (wejcie od ul. Lubelskiej,
schodami w d)
Kontakt: Magorzata akomska
tel. 608492255, mlakomska@o2.pl
roda, godz. 19:00
W CZASIE WAKACJI SPRAWD, CZY SPOTKANIE
GRUPY ODBYWA SI!
KONTAKT W JZYKU POLSKIM ZA GRANIC
WIELKA BRYTANIA, Londyn
Kontakt: Wojtek Karczmarzyk
wkarczmarzyk@gmail.com
IRLANDIA PNOCNA, Magherafelt
Kontakt: Marcin Gryszkiewicz,
tel. +44 (0) 78 955 165 81
marcin.gryszkiewicz@onet.eu
UKRAINA, Lww i Kijw
Kontakt: Maria Zakharova,
info@wccm.org.ua
www.christian-meditation.com.ua
PROGRAMY MEDYTACJI CHRZECIJASKIEJ
OBLACI BENEDYKTYSCY WCCM
koordynator Maksymilian Kapalski: maksym.k@wp.pl
MEDYTACJA DZIECI I MODZIEY
koordynatorka Agnieszka Kitlas: oziarenko@wp.pl
MEDYTACJA W RESOCJALIZACJI
koordynatorka Urszula Wojciechowska-Budzikur:
zca_czestochowa@sw.gov.pl
WSPLNOTY DWUNASTOKROKOWE (11. KROK)
koordynator Grzegorz Zdrzaek: gzdrzalek@interia.pl
Adresy grup medytacyjnych:
Literatura:
JAN KASJAN Rozmowy o modlitwie, Wydawnictwo Benedyktynw Tyniec, Krakw 2003,
JOHN MAIN OSB Chrzecijaska medytacja, Wydawnictwo Benedyktynw Tyniec 1992; zysk
i Ska, Pozna 1995, JOHN MAIN OSB Chrystusowe teraz, WAM, Krakw 1997, JOHN MAIN OSB
Chrystusowa obecno, WAM, Krakw 1998, JOHN MAIN OSB Gos ciszy, Ethos, Warszawa
1997, JOHN MAIN OSB Rado trwania, SALWATOR, Krakw 2004, JOHN MAIN OSB cieka
medytacji, WAM, Krakw 2007, LAURENCE FREEMAN OSB (JAN M. BEREZA OSB) Praktyka
medytacji chrzecijaskiej, Wydawnictwo Homini, Krakw 2004, LAURENCE FREEMAN OSB
Medytacja chrzecijaska. Twoja codzienna praktyka, Wydawnictwo Homini, Krakw 2006,
LAURENCE FREEMAN OSB wiato wewntrzne. Droga medytacji chrzecijaskiej. Esprit,
Krakw 2006, LAURENCE FREEMAN OSB Pielgrzymka wewntrzna, Wydawnictwo Homini,
Krakw 2007, LAURENCE FREEMAN OSB Jezus wewntrzny Nauczyciel, Homini, Krakw
2007, LAURENCE FREEMAN OSB Drogocenna pera, Homini, Krakw 2007, DALAJLAMA, LAURENCE FREEMAN, Dobre serce, Wydawnictwo
Santorski & Co., Warszawa 2008, JOHN MAIN OSB, Gd gbi serca, Wydawnictwo WAM, Krakw 2009
WWW.WCCM.PL

You might also like