You are on page 1of 4

O rozumie i innych rzeczach

Jest to gadka wygoszona na Uniwersytecie Jagielloskim w ramach Dni Tischnerowskich w maju 2003 roku
!ie miaem "adnego #isanego tekstu$ gadaem %z gowy& 'rosiem te" ks (dama )onieckiego$ *y nie
nagrywa+ Okazao si, jednakowo"$ "e kto- tajemniczy rzecz nagra .auwa"yem$ "e w tek-cie s#isanym s/
jakie- luki0 nie #otra1i, jednak odtworzy+ *rakuj/cych 1ragment2w !iewielkie #o#rawki trze*a *yo zro*i+$
na#rostowa+ anakoluty itd !iech leci$ trudno

3eszek 4oakowski 52003670672




Jak wszyscy wiedz/$ mamy co niemiara dowod2w na istnienie )oga To ju" samo #rzez si, #ewne
#odejrzenie *udzi$ *o je"eli w jakiejkolwiek s#rawie$ dla jakiegokolwiek twierdzenia istnieje cho+*y jeden
dow2d niez*ity$ to innych nam nie #otrze*a ( je"eli jest ich du"o$ to #ewnie nie s/ niez*ite Jednak w
kwestii istnienia )oga nie mamy dowod2w w takim sensie$ w jakim mo"emy #rze#rowadzi+ dow2d$ "e
szereg licz* #ierwszych jest nieskoczony !ie znaczy to jednak$ "e w og2le s/ one *ezwarto-ciowe czy
*ezsensowne
!ie s/ to *owiem dowody$ ale raczej na#omknienia$ kt2re umys nasz zwracaj/ w #ewnym kierunku Dlatego
dowody na istnienie )oga #rzez Tomasza z (kwinu #odane nazywa si, %drogami& Jest to #ewnie le#sze
sowo ni" %dow2d&$ ale te" nie cakiem do*re$ je"eli zakada$ "e te drogi maj/ niechy*nie #rowadzi+ do celu
One nie #rowadz/ nas nieuchronnie$ lecz #rzecie" jaki- kierunek nam #okazuj/ Dr2g u -w Tomasza jest
#i,+$ a jeden z najwi,kszych tomist2w 88 wieku$ 9anser$ dowodzi nawet$ "e nie mo"e *y+ ich wi,cej i
"adnej sz2stej drogi nie ma
: o*j,ciach nierz/dnic
3udzie ro*i/ so*ie jednak dowody z r2"nych rzeczy 6 wa-ciwie z *yle czego Dzieje si, tak$ #oniewa" -wiat
jest dziwny Ta dziwno-+ -wiata sama w so*ie *ywa dla wielu -wiadectwem istnienia )oga !iedawno
;zesaw 9iosz #rzy#omnia zdanie J2ze1a :ittlina$ kt2ry twierdzi$ "e Julian Tuwim *y dowodem na
istnienie )oga$ *o inaczej nie mo"na *y zrozumie+$ jak czowiek tak gu#i *y jednocze-nie tak genialny
'rzeczytaem te" kiedy-$ "e <al=adore Dali dowiedziawszy si, o odkryciu D!($ uzna$ "e oto znaleziono
dow2d na istnienie )oga <al=adore Dali nie *y autorytetem w dziedzinie genetyki$ lecz mo"emy zrozumie+
s#os2* jego reakcji
!ie mamy wi,c na istnienie )oga niez*itych dowod2w Tym jednak nie nale"y si, martwi+$ *o wynika+ to
mo"e z natury naszego #oznania i j,zyka :ielu my-licieli chrze-cijaskich$ n# 'seudo6Dionizy al*o 9ikoaj
z 4uzy$ tumaczyo nam$ "e o )ogu nic dosownie #owiedzie+ nie mo"na$ wszystko jest *owiem uwikane w
j,zyk$ kt2ry ksztatuje si, w wyniku naszego o*cowania z rzeczami i zjawiskami #rzyziemnymi J,zyk nie
si,ga wi,c )oga i musimy si, z tym #ogodzi+ > nawet m2wienie o analogii nie jest #rzekonuj/ce$ *o jaka"
jest analogia mi,dzy skoczonym i !ieskoczonym? 9y-liciele chrze-cijascy$ kt2rzy argumentowali$ "e
j,zyk nasz nie nadaje si, do tego$ *y uchwyci+ )osk/ rzeczywisto-+$ *yli g,*oko #rze-wiadczeni o istnieniu
)oga$ ale jednocze-nie uwa"ali$ "e nawet sowo %istnie+& nie jest w tym wy#adku do*re$ *o uro*ione jest z
naszego kontaktu z rzeczami i jako takie nie nadaje si, do charakteryzowania istoty )oskiej >stnieje drzewo
6 i wiemy mniej wi,cej$ co to znaczy (le co to znaczy$ "e istnieje )2g? Owi my-liciele nie *yli jednak z tego
#owodu w des#eracji$ tylko zwracali nam uwag, na *ardzo ograniczone zaso*y i mo"no-ci naszego rozumu$
czyli min naszego j,zyka @ozum nasz jest ograniczony$ nie #owinien zatem as#iracji swoich z*yt daleko
rozci/ga+$ *o to nas w #ych, tylko w*ija
: dziejach my-li chrze-cijaskiej zawsze istnia nurt$ kt2ry uwa"a$ "e zajmowa+ si, )ogiem wy#ada tylko w
tym sensie$ *y si, do !iego modli+$ cze-+ 9u skada+ i za dar istnienia dzi,kowa+ > tylko )2g jest do*rym
#rzedmiotem naszego zainteresowania !atomiast to$ co nazywano 1ilozo1i/$ czyli wszelkie -wieckie nauki s/
do niczego i grzechem jest #o-wi,canie im uwagi Tak my-la 3aktancjusz$ Tertulian$ a w #2Aniejszych
czasach$ n# -redniowieczni antydialektycy 'etrus Damiani zasyn/ zdaniem$ "e to dia*e nauczy
czowieka gramatyki$ #oniewa" #owiedzia do naszych #rarodzic2wB %),dziecie jako *ogowie&$ czyli nauczy
ich odmienia+ sowo %)2g& w licz*ie mnogiej :sawi si, tak"e twierdzeniem$ i" mnisi$ kt2rzy zajmuj/ si,
-wieckimi naukami$ s/ jako ci m,"owie$ kt2rzy #orzucaj/ swoje cnotliwe "ony$ *y szuka+ rozkoszy w
o*j,ciach nierz/dnic Ten nurt wzmocnia oczywi-cie re1ormacja 3uter i 4alwin uczynili z 1ilozo1ii sowo
o*el"ywe 3uter m2wiB jak zaczniecie tajemnice Tr2jcy Cwi,tej zg,*ia+ za #omoc/ ludzkiej logiki$ to
#rzestaniecie w ni/ wierzy+ Dw Tr2jc,$ nie w logik,E .na *owiem nasz/ #rzewrotno-+

9ieli oni swoje racjeB kiedy zaczniemy teologiczne kwestie roztrz/sa+ zwykymi argumentami i logik/$
#owstanie tylko nie#ewno-+ i chaos ;o wi,cej$ je"eli nawet uwierzymy$ "e osi/gn,li-my w tych s#rawach
jakie- wyniki$ wtedy okazuje si,$ "e sycili-my tylko li*ido scienti$ "/dz, wiedzy$ kt2ra nale"y do szczeg2lnie
niedo*rych grzech2w 9imo tych #rzestr2g nikomu jednak nie udao si, do#rowadzi+ do tego$ *y -wiecki
rozum zniszczy+ 6 cho+ wielu #r2*owao
Formy rozumu
@odzimy si, w jakim- nie#oj,tym chaosie . czasem udaje nam si, zdo*y+ narz,dzia$ za #omoc/ kt2rych
mamy nad chaosem #anowa+$ s/ nimi rozum i to$ co si, nazywa religi/ al*o 6 jak modnie m2wi si, w
ostatnich dziesi,cioleciach 6 sacrum @ozum ma nam dawa+ wyja-nienia zjawisk 1izycznych oraz zdolno-+
#rzewidywania i #anowania nad ich #rze*iegiem$ religia za- ma odsania+ sens -wiata0 ma #rzy tym am*icje
wi,ksze ni" rozum$ *o ogarnia sens cao-ci$ a co to jest cao-+$ tego rozum nie wie i wiedzie+ nie mo"e
@ozum ma trzy 1ormy$ z kt2rych dwie maj/ Ar2da w -wiecie zwierz,cym 'ierwsza to rozum em#iryczny$
zdolno-+ rejestrowania i #rzekazywania innym do-wiadcze$ wiedzy o -wiecie$ a tak"e #raktycznego tej
wiedzy stosowania <amo u"ywanie narz,dzi nie jest jednak s#ecy1icznie ludzk/ wa-ciwo-ci/ !awet
#taszki czasami umiej/ ga/zk, #otrzyma+ w dzio*ie tak$ *y wyci/gn/+ z jej #omoc/ g/sieniczk, z kryj2wki0
ma#y 6 jak wiadomo 6 mog/ kijami strz/sa+ owoce z drzew U"ycie narz,dzi ma wi,c 1ormy zal/"kowe u
zwierz/t (le ludzie u"ywaj/ narz,dzi na inny s#os2*B #o #ierwsze$ #rodukujemy je sztucznie$ #o wt2re 6
mo"emy wiedz, o nich #rzekazywa+ innym
.dolno-+ za#ami,tywania relacji mi,dzy zjawiskami te" nie jest czysto ludzk/ wa-ciwo-ci/ Odruchy
warunkowe tworz/ wszystkie istoty wy#osa"one w system nerwowy 'ono+ nawet -limaki 6 chocia" z trudem
6 mog/ wytwarza+ takie odruchy :a-ciwo-ci/ ludzkiego rozumu jest natomiast umiej,tno-+ za#isywania i
#rzekazywania tej wiedzy innym : ten s#os2* nast,#uje kumulacja #rawdy$ lu* tego$ co za wiedz,
#rawdziw/ uwa"amy0 niekt2rzy jednak #rzy#isuj/ naszej wiedzy tylko u"ytkowy$ #ragmatyczny charakter$ nie
za- #rawd,
Druga 1orma rozumu to zdolno-+ do organizowania "ycia z*iorowego @2"ne 1ormy organizacji "ycia
z*iorowego znamy ze -wiata zwierz,cego$ od mr2wek i #szcz2 #oczynaj/cB #odzia #racy$ hierarchia$
o*rona terytorium itd (le tylko ludzie wyksztacili szczeg2lne instrumenty$ za #omoc/ kt2rych ta organizacja
"ycia z*iorowego dochodzi do skutku !ajwa"niejsze z nich toB #rawo$ #ieni/dz i #ismo .a #omoc/ tych
#ot,"nych narz,dzi "ycie z*iorowe jest organizowane$ a chaos ograniczany i #oskramiany One s#rawiaj/$
"e "ycie z*iorowe jest #rzewidywalne$ #rzynajmniej w sto#niu$ kt2ry w og2le umo"liwia nam #rze"ycie
: #ierwszej i w drugiej 1ormie rozumu jeste-my w naturalny s#os2* istotami s#oecznymi$ w o*u koniecznie
kontaktujemy si, z innymi ludAmi (le dlatego te" zdajemy so*ie s#raw, z dystansu mi,dzy naszym
do-wiadczeniem a jego wyrazem : nasz/ wiedz, wkrada si, nie#ewno-+ .dajemy so*ie s#raw,$ "e ad$
kt2ry odkrywamy$ nie jest a*solutnie s#olegliwy$ a -wiat jest z*udowany #ro*a*ilistycznie !ie jeste-my wi,c
zdolni reagowa+ na wydarzenia tak$ jak reaguj/ zwierz,ta 6 czysto instynktownym$ "ywioowym
zachowaniem Oto cena$ kt2r/ #acimy za u"ycie rozumuB nie#ewno-+$ u-wiadomienie so*ie$ "e nasze
wysiki nigdy nie s/ w s#os2* a*solutny skuteczne i nie ma gwarancji dla naszych #oczyna
(le jest i trzecia 1orma rozumu 9ogli*y-my j/ nazwa+ rozumem #ar eGcellence To rozum wcielony w
matematyce i w logice Jego wyniki nie s/ wystawione na 1alsy1ikacj,$ daje nam #ewno-+ Jest te"
naj*ardziej oddalony od wszystkiego$ co ni"sze istoty #otra1i/ 9o"emy si, tym oczywi-cie szczyci+$ chocia"
i w tym wy#adku niekt2rzy m2wi/ nam$ "e nie mamy czym$ *o zar2wno matematyka$ jak logika s/ #o #rostu
s/dami analitycznymi 6 #rawdziwymi tylko na mocy znaczenia s2w$ jakie s/ w nich u"yte i nie jest to w og2le
"adna wiedza$ *o nic nie m2wi nam o -wiecie
Od swych najwcze-niejszych 1az 1ilozo1ia nowo"ytna z jednej strony #odwa"aa zau1anie do warto-ci wiedzy
#rzez rozum nasz zdo*ytej$ z drugiej strony za- 6 do wiedzy religijnej czy teologicznej$ do wiedzy o )ogu$
kt2r/ te" 6 jak so*ie wyo*ra"amy 6 zdo*yli-my ;ae dzieo 4artezjusza m2wi$ jak si, wydaje$ o )oguB o tym$
jak mo"na doj-+ do )oga$ jakie s/ -lady )oga w -wiecie Tymczasem :olter twierdzi$ "e wielu znanych mu
ludzi dzi,ki 4artezjuszowi zostao ateistami Jak to si, sta+ mogo? 4artezjusz nie *y deist/ w takim
znaczeniu$ w jakim o deizmie m2wi si, jako o teorii$ wedle kt2rej )2g stworzy w#rawdzie -wiat$ ale nie
wtr/ca si, w jego *ieg$ a wo*ec tego Jego o*ecno-+ w -wiecie jest niezauwa"alna i nie mamy z niej
"adnego #o"ytku$ #rzynajmniej intelektualnego .daniem 4artezjusza$ do utrzymania -wiata w istnieniu
#otrze*na jest taka sama moc$ jak do jego stworzenia O*ecno-+ )oga jest wi,c niez*,dnym warunkiem
ci/gego istnienia -wiata !iemniej oskar"enie o deizm Da deizm 6 jak 'ascal m2wi 6 jest #rawie tak samo
odlegy od chrze-cijastwa jak ateizmE nie *yo cakiem *ezzasadne 4artezjusz tumaczy$ "e chocia" )2g
istnieje$ a dusza jest nie-miertelna$ to jednak -wiat 1izyczny rz/dzony jest kilkoma #rostymi$ mechanicznymi
#rawami$ od kt2rych nie ma wyj/tku Dlatego te" o*ecno-+ )oga nie jest nam #otrze*na do wiedzy o -wiecie
i nie ma drogi od natury do )oga 4artezjusz nie twierdzi$ "e cud2w nie ma$ ale 1aktycznie jego 1ilozo1ia to
zakadaa Dla wiedzy naszej$ dla nauki$ )2g jest zatem nieo*ecny i s#okojnie mo"emy o !im za#omnie+
;iao ludzkie jest maszyn/$ tak samo jak inne . nauk medycznych nie mo"emy wywnioskowa+
czegokolwiek o ludzkiej duszy ( zatem$ kiedy zajmujemy si, anatomi/ i 1izjologi/$ mo"emy -miao
za#omnie+ o tym$ "e jest dusza nie-miertelna
: tym sensie 4artezjusz *y rzeczywi-cie #romotorem wczesnego O-wiecenia$ w kt2rym -wiat straci
zdolno-+ #ostrzegania -lad2w )oskich w rzeczach$ ludziach$ zjawiskach 1izycznych 4osmos *y ju" tylko
maszyn/$ nie za-$ jak jeszcze w renesansowych teoriach$ organizmem$ kt2rego "ycie mogli-my -ledzi+$
#odo*nie jak -ledzimy zjawiska innych organizm2w "ywych )y to ju" czysty mechanicyzm i st/d nie *yo
trudno doj-+ do wniosk2w ateistycznych
(le gorsze rzeczy do#iero miay si, #rzytra1i+$ #oniewa" #2Ane O-wiecenie zrodzio niesychanie
rygorystyczn/$ w "elazne reguy zao#atrzon/ doktryn, Dawida HumeIa ( to *yo ju" zu#enie co innego ni"
4artezjaska 1ilozo1ia ;hodzio o to$ "e caa nasza wiedza skada si, z dw2ch rodzaj2w danych Jedne to
nasze #ojedyncze #erce#cjeB to$ co widzimy$ syszymy$ dotykamy </ one unieruchomione w swojej
#ojedynczo-ci Je"eli ro*imy uog2lnienia na #odstawie tych s#ostrze"e$ to z #owod2w #raktycznych
Oczywi-cie musimy #ami,ta+$ "e kiedy kamie wolno #u-cimy$ to raczej s#adnie on na ziemi,$ ni" "e*y si,
mia w #owietrze wznosi+0 "e je"eli wejdziemy do wody$ to mo"emy si, uto#i+ itd To s/ in1ormacje
#raktyczne$ ale wiedzy w znaczeniu wa-ciwym w nich nie ma$ #oniewa" nie ma #o#rawnego #rzej-cia od
#ojedynczych #erce#cji do tych uog2lnie$ z kt2rych skada si, nauka Druga cz,-+ naszej wiedzy to co-$ co
nazwano #2Aniej s/dami analitycznymiB logika i matematyka$ dziedzina wiedzy$ w kt2rej nic si, nie wie
wa-ciwie Twierdzenia matematyczne nie dodaj/ niczego do naszej wiedzy$ tylko uatwiaj/ nam jej
kody1ikacj, i za#ami,tywanie Hume *y rygoryst/ w konstruowaniu granic wiedzy$ #oniewa" chcia$ jak sam
m2wi$ szuka+ #rawdy do koca : wyniku jego analiz okazao si, jednak$ "e #rawdy nie ma$ a on zosta
wa-ciwie z #ustymi r,kami$ chocia" tego nigdzie nie wyrazi
> c2" si, stao? Trudno *yo utracon/ #rawd, odtworzy+ 9ieli-my wra"enie$ "e rozum ludzki naj#ierw
ekskomunikowa )oga$ a #otem ekskomunikowa sam sie*ie$ *o nic nie zostao nam z #rawdy rozumianej w
sensie$ do kt2rego #rzyzwyczaili-my si, od czas2w 'latona !iewiara w rozum ci/gnie si, #rzecie" do
naszych czas2w 'otrze*ny *y zowrogi geniusz !ietzschego$ "e*y r2"ne skutki tej kl,ski nam ujawni+ !ie
ma nic o#r2cz wiecznego chaosu w -wiecie :szystko$ co istnieje$ to #ojedyncze o-rodki siy$ z kt2rych
ka"dy usiuje zagarn/+ wi,cej dla sie*ie$ kosztem innych Cwiat jest z sensu kom#letnie wyzuty$ a )2g jest
1igmentem wyo*raAni al*o ludzkiej #otrze*y schronienia
:iele dzisiejszych teorii$ kt2re #rawd, w tradycyjnym znaczeniu ekskomunikuj/$ ju" to od HumeIa$ ju" to od
!ietzschego si, wywodzi . jednej strony$ rozum sam si, w#,dzi w sytuacj, niemo"liw/$ z kt2rej nie ma ju"
"adnego doj-cia do )oga . drugiej strony$ rzeczywisto-+ )oska jest dziedzin/$ w kt2rej ludzie naj*ardziej
#rawdy #otrze*uj/
Je"eli nam si, m2wi$ "e wszystkie #rzedmioty$ z kt2rymi o*cujemy w "yciu codziennym$ to s/ arte1akty i "e z
tych arte1akt2w skada si, wszystko$ co o#isuje caa nasza nauka$ mo"emy to #rzyj/+ *ez zgrozy To nie jest
#ow2d do des#eracji 9o"emy z tym "y+ Tymczasem je"eli m2wi si, ludziom$ "e r2wnie" )2g i caa
rzeczywisto-+$ kt2ra ten -wiat ogarnia i sens mu nadaje$ s/ arte1aktami 6 to ju" jest zu#enie inna s#rawa$ *o
tu chodzi o co-$ w co ludzie chc/ wierzy+$ "e jest$ "e nie jest tylko wymysem naszym$ 1igmentem wyo*raAni$
ale #rawd/
;o ma Jednia do 9oj"esza
'otrze*a znajdywania sensu ukrytego w -wiecie i nieo*ecno-+ #rawdy w znaczeniu tradycyjnym to dwie
dziedziny$ kt2re si, zderzaj/ .ar2wno w religii$ jak i w rozumie szukamy *ez#ieczestwa$ w sensie
zdolno-ci #anowania nad rzeczywisto-ci/ 1izyczn/ oraz *ez#ieczestwa w sensie zdolno-ci do wiary$ "e
-wiat jest jednak wy#osa"ony w sens niewidoczny$ w sens$ kt2rego my nie mo"emy z em#irycznych 1akt2w$
z wasnych do-wiadcze wydo*y+ 'otrze*a *ez#ieczestwa czasami mo"e #rowadzi+ do konsekwencji
#aradoksalnych$ a w 1ormie skrajnej$ totalnej$ do rezygnacji z oso*owo-ci wasnej
. jednej strony$ mistyka w skrajnej #ostaci jest rezygnacj/ z oso*owo-ci$ roz#yni,ciem si, w rzeczywisto-ci
)oskiej . drugiej strony mamy #r2*y 6 czasami do-+ groteskowe 6 rozumu$ kt2ry chcia*y -wiat oczy-ci+ z
#rzy#adkowo-ci i cakowicie go uregulowa+ <krajn/ 1orm/ takiego d/"enia jest doskonaa uto#ia$ w kt2rej
tak"e ludzie zostaj/ jak gdy*y zredukowani do swojej 1unkcji i cakowicie wymienialni$ gdzie oso*owo-+
zu#enie si, zatraca : tym sensie najdoskonalsza jest chy*a uto#ia wymy-lona #rzez
osiemnastowiecznego *enedyktyna 1rancuskiego$ Descham#sa$ kt2ry wyraAnie m2wi$ "e w doskonaym
s#oeczestwie wszyscy ludzie *,d/ jak cegy w murze$ kt2re mo"na dowolnie wymienia+ 6 identyczni #od
wszystkimi wzgl,dami$ nawet #od wzgl,dem wygl/du zewn,trznego To s/ te dwie skrajne 1ormy$ w kt2rych
realizuje si, ludzka nostalgia$ o kt2rej Freud #isa$ nostalgia za wyz*yciem si, cakowitym
od#owiedzialno-ci$ t,sknota za onem matki$ z kt2rego czowiek nieszcz,-liwie wyszed
:iemy$ "e #otrze*a *ez#ieczestwa zderza si, z #otrze*/ wolno-ci ;hcemy *ez#ieczestwa i chcemy
wolno-ci !ie mo"emy mie+ jednego i drugiego w wielkich rozmiarach Jedno ogranicza drugie > c2" si,
stao? 9aa wywrotowa "ydowska sekta$ kt2ra #otem miaa #rzy*ra+ miano chrze-cijastwa$ umiaa
zdominowa+ -wiat$ ale za #ewn/ cen, . #ocz/tku chrze-cijastwo *yo o*c/ enklaw/ we wrogim -wiecie$
schroniskiem #rawdy w #ogaskim otoczeniu (le #o to$ "e*y m2c duchowo o#anowa+ im#erium rzymskie$
chrze-cijastwo nie mogo nie zwr2ci+ si, do greckiej tradycji 1ilozo1icznej )ez tego nie mogo*y wtargn/+ w
-wiat klas wyksztaconych im#erium$ czyli nie s#enio*y swojej misjonarskiej 1unkcji 9usiao #rzej/+
tradycj, greckiej 1ilozo1ii i nauki cho+*y w #ostaci tak ws#aniaej i nie do #oj,cia cudownej$ jak Jlementy
Juklidesa 'o tradycji neo#latoskiej odziedziczyli-my te" #oj,cie (*solutu$ kt2ry nie jest cakiem od nas
oddzielony$ z kt2rym jest jaki- kontakt$ ale kontakt trudny do o#isania i nie #oddaj/cy si, naszym j,zykowym
narz,dziom
)2g <tarego Testamentu i Jednia 'lotyna 6 jak"e*y mogy *y+ tym samym? Jak"e #ogodzi+ Jedni, 'lotyna 6
*yt #ozaczasowy$ kt2rego nie rozumiemy Dnie rozumiemy$ co to znaczy *y+ #oza czasem$ nie rozumiemy$ co
to znaczy *y+ wszechmocnym$ nie rozumiemy$ co to znaczy wiedzie+ wszystko$ nigdy nie wychodz/c z
samego sie*ieE z ide/ )oga #rzej,t/ ze <tarego Testamentu 6 )oga Oso*y? ;zy to mo"liwe$ "e*y ta
niewysowiona Jednia neo#latoska #rzymierze zawieraa z (*rahamem$ dawaa instrukcje !oemu$ jak (rk,
z*udowa+$ rozmawiaa z 9oj"eszem? To jest wszystko nie#oj,te dla nas Temu chrze-cijastwo musiao
jako- stawi+ czoo <kutecznie czy nie 6 nie wiem$ ale #ewne jest$ "e #ogodzenie tych dw2ch wizerunk2w
*yo nadzwyczajnie trudne$ je-li nie niemo"liwe
Dodatkowa$ ale niesychanie wa"na trudno-+$ jaka #ojawia si, razem z u#adkiem rozumu i #rawdy$
dotyczya naszej zdolno-ci odr2"niania do*ra i za J/ te" #rzecie" odziedziczyli-my z tradycji religijnej (
czy ona mo"e si, #rzechowa+ niezale"nie od owej tradycji$ tego jeszcze z #ewno-ci/ nie wiemy 4a"dy
mo"e so*ie oczywi-cie dowolnie konstruowa+ kryteria do*ra i za$ ale dlaczego mia*ym mu wierzy+? > to
jest nast,#ne nieszcz,-cie wynikaj/ce z #rzemian$ kt2re ogoociy nasz -wiat z sensu$ kt2re stworzyy tak
roz#owszechnione w 88 wieku #oczucie a*surdu$ o*ecne we wszystkich dziedzinach kulturyB w 1ilozo1ii$ w
sztukach #lastycznych$ w teatrze
'rzy#ominam so*ie$ "e czytaem kiedy- wywiad >onesco w katolickim #i-mie woskim %(==enire& >onesco
m2wi tam$ "e to a*surd nazywa+ jego teatr teatrem a*surdu$ #oniewa" chodzi w nim zawsze o
#oszukiwanie )oga To mnie zdumiao i chcia*ym$ "e*y kto- mi #owiedzia$ jak mogli*y-my #oszukiwanie
)oga wykry+ w teatrze >onesco$ *o zdaje mi si,$ "e to niemo"liwe zadanie$ ale musimy #isarzowi wierzy+$ a
nie wasnym im#resjom
9amy wi,c #oczucie a*surdu i #oczucie nie#ewno-ci w odr2"niania za i do*ra (le musimy #rzecie" co-
wiedzie+ w tych s#rawach$ musimy mie+ jaki- instrument$ dzi,ki kt2remu #otra1imy stwierdzi+$ "e wolno-+
jest le#sza ni" niewolnictwo$ "e r2wno-+ jest le#sza ni" #oddastwo itd > gdzie jest ten instrument?
;zy"*y-my go zatracili? !ie wiem To jest #ytanie$ z kt2rym zwracam si, do 'astwa$ #rze#raszaj/c
jednocze-nie za to$ "e ca/ godzin, tutaj gadaem

You might also like