You are on page 1of 4

DODATEK HISTORYCZNY IPN 2/2007 VIII Nasz Dziennik Pitek, 27 lipca 2007

Dodatek historyczny IPN


2/2007
F
O
T
.
E
.
S

D
E
J
Nasz comiesiczny cykl prezentujcy dorobek badawczy In-
stytutu Pamici Narodowej rozpoczlimy numerem powi-
conym onierzom Wykltym powojennemu podziemiu
niepodlegociowemu (Nasz Dziennik, 29.06.2007).
W nastpnych edycjach chcemy poruszy kolejne tematy
z dziejw Polski lat 1939-1956: Polska Partia Robotnicza
i instalowanie komunizmu w Polsce; Losy i postawy inteli-
gencji (dziaaczy politycznych, uczonych, twrcw) w
pierwszej dekadzie Polski Ludowej: od zniewolenia i kola-
boracji poprzez prby przystosowania, tworzenia niezale-
nych enklaw, a po konspiracj i opr; Kolaboracja z Sowie-
tami na Kresach 1939-1941; Pod okupacj niemieck i so-
wieck (Polskie Pastwo Podziemne); Komunistyczne wi-
zienia i inne miejsca represji.
Drugi numer dodatku powicamy zagadzie polskich Kre-
sw w XX wieku, czyli przegranej przez nas wojnie
o wschodnie ziemie Rzeczypospolitej, jaka rozegraa si
z udziaem komunistycznej Rosji, faszystowskich Niemiec
i ukraiskich nacjonalistw.
Pakt midzy Hitlerem i Stalinem, podpisany 23 sierpnia 1939 r. w Moskwie przez ministrw
spraw zagranicznych Ribbentropa i Mootowa, podzieli Europ Wschodni midzy prce
na Zachd Sowiety, a aknce przestrzeni yciowej na Wschodzie Niemcy.
Po zajciu ziem Rzeczypospolitej kady z okupantw zorganizowa na podobn skal
masowe akcje wysiedlania polskiego spoeczestwa, zwaszcza jego elit niepogodzonych
z podbojem. Niemcy podczas caej okupacji deportowali wraz z wywiezionymi na roboty
przymusowe i w celu germanizacji ponad milion osb. Deportacje sowieckie przeprowadzo-
ne na Kresach Wschodnich w lutym, kwietniu i czerwcu 1940 r. oraz w czerwcu 1941 r. objy
od 320 tys. osb (wedug danych sowieckich, przyjmowanych dzi przez wikszo history-
kw) do nawet 2 mln (wedug dawniejszych szacunkw polskich).
Kolejne sowieckie przesiedlenia przypady na schykowy okres wojny, w zmienionej sytu-
acji midzynarodowej. Ich przyczyn byo uparte i niewywoujce adnego sprzeciwu ze stro-
ny zachodnich aliantw denie Stalina do przesunicia wschodniej granicy Polski na tzw. li-
ni Curzona, czyli do zagarnicia ponad poowy obszaru II Rzeczypospolitej.
Zagada Kresw
Depolonizacja ziem
wschodnich RP
ostatni etap
Dokoczenie na s. II
W polsko-ukraiskiej wsi Liniw (pow. horochowski)
11 ipca 1943 r. z rk banderowcw zgino ok. 70 Pola-
kw. Genowefa Modrzejewska z domu Sobczyska,
wwczas 5-letnia, wspomina, jak matka, idc
na mier, kazaa jej si schroni wraz z siostr w psiej
budzie. Wbudzie Kruczka byo ciasno i ciemno, strasz-
nie. Nie pamitam, jak dugo byymy wbudzie. Pewnie
ze strachu zasnam. Emilka te. Te chowania nauczyy
nas by cicho, bo to nakazywaa chwila. (...) Z budy za-
bray nas Ukrainki. Za przechowanie polskich dzieci
w tamtym czasie grozia mier. Ale one si nie bay
wcale. Przekazay nas do innego domu. Do babci Julii
i dziadka Pawa Sobczyskich we wsi Koba.
11 lipca upowcy spdzili mieszkacw Stasina (pow.
wodzimierski) do 2 stod i rozstrzelali 105 osb.
Wrd dziesiciu osb, ktre ocalay, by roczny syn
Drodowskich, Marian. Znalaz go ywego pord
zwau trupw podczas grzebania pomordowanych
Ukrainiec o imieniu Paton i zabra do domu. Przez trzy
tygodnie opiekowaa si nim jego crka Sonia, lecz
wskutek grb upowcw rodzina ta oddaa dziecko
do szpitala we Wodzimierzu Woyskim, gdzie znajdo-
wa si jego ranny ojciec.
16 i 17 lipca podczas zmasowanej akcji upowcw
na Hut Stepask (pow. kostopolski), gdzie zamordo-
wano ok. 600 Polakw, zostaa te spalona pobliska ko-
lonia Borek. Mieczysaw Sojewski z 7-letnim synem
Edwardem ukrywa si tam w lesie, ywic si jagoda-
mi i ziemniakami podbieranymi z pl. By skrajnie wy-
czerpany psychicznie i fizycznie. Dwukrotnie zamierza-
em popeni samobjstwo ze strachu przed schwyta-
niem i mczarniami, jakich spodziewaem si od ukra-
iskich bandytw. Braem mego synka Edzia i szlimy
nad rzeczk (...). Zamierzaem razem z synkiem si uto-
pi, aby skrci czas poniewierki i straszliwego l-
ku. I kiedy braem syna za rczk, ten wtedy mwi
z paczem do mnie: Tatusiu! wracamy do naszej kry-
jwki. Nie miaem odwagi skoczy do wody. Z pomo-
c przyszed im znajomy Ukrainiec Petro Bazyluk. Wza-
maskowanej kryjwce wjego stodole przetrwali obaj a
do wkroczenia Armii Czerwonej w styczniu 1944 roku.
W Kamionce (pow. kostopolski) w lipcu i sierpniu
1943 r. upowcy zamordowali ok. 20 Polakw. Miejscowi
Ukraicy, bracia Aleksander, Makary i Prokop Majstruko-
wie, przyczynili si do uratowania wielu polskich miesz-
kacw kolonii, ostrzegajc ich o niebezpieczestwie
i udzielajc pomocy. 23 lipca 1943 r. do Prokopa Maj-
struka przyszo 10 upowcw z rozkazem zabicia wszyst-
kich miejscowych Polakw. Grajc na zwok, ugoci
ich, a wtym czasie jego ona ostrzega niedosze ofiary,
dziki czemu mieszkajcy jeszcze w Kamionce Polacy,
m.in. rodzina Bagiskich, zdyli uciec do lasu i w pola,
po czym wyjechali do Kostopola i Bereznego. Ukraicy
z Pogorewki, Szramko i Hryko Opanasowie, odwozi-
li furmank uciekajcych Polakw, za co zostali powie-
szeni przez upowcw w stodole. Podobny los spotka
Ukraica Nieczypora z Kamionki, ktry ostrzeg polskie
rodziny Fajferw, Millerw i Sozaskich, za rodzin
Gdowskich odwiz furmank do Kostopola zosta za-
mordowany wraz z 5-osobow rodzin.
15 lipca wWoronczynie (pow. horochowski) i przyle-
gych miejscowociach z rk banderowcw zgino po-
nad 60 Polakw. Stanisawa Zdzymira, ktra ukrywaa
si w zbou ze swoim dziadkiem, a pniej przez 2 ty-
godnie take z matk i modszym rodzestwem, wspo-
mina o pomocy, jakiej udzieli im ssiad, Ukrainiec Szo-
piak: Kiedy mnie zobaczy, to si przeegna i powie-
dzia: To ty yjesz! Nie zabili ci?!. Kaza mi chwil po-
czeka. Sam poszed do domu i wrci z kawakiem
chleba i opat. (...) pokaza mi, gdzie Tat zakopa. (...)
Poradzi nam, ebymy nadal pozostali w ukryciu. (...)
O tym maym kawaku chleba, ktry da mi p. Szopiak,
ylimy ju tyle dni. Mama kadego ranka dawaa nam
po okruszku. (...) ostrzeg nas, e pacz dziecka sycha
we wsi. Powiedzia, e kiedy kto obcy bdzie we wsi,
wtedy on zacznie klepa kos. Wtedy naley stumi
pacz. Kadlimy wtedy na buzi siostry wenian chust-
k. Kiedy tak siedzielimy w polu, mielimy z bratem
marzenia. Brat przedmierci chcia si przespa w-
ku, a ja chciaam napi si wody.
Tych kilka opisw pochodzi z Kresowej ksigi spra-
wiedliwych 1939-1945. O Ukraicach ratujcych Pola-
kw poddanych eksterminacji przez OUN i UPA, ktra
niebawem ukae si nakadem IPN. Odnotowano
w niej podobne przykady humanitarnej pomocy w po-
nad 500 miejscowociach (spord kilku tysicy, wkt-
rych ginli Polacy).
W1999 r. z inicjatywy Stowarzyszenia Upamitnienia
Ofiar Zbrodni Ukraiskich Nacjonalistw we Wrocawiu
odsonito pomnik-mauzoleum polskich ofiar ukrai-
skiego ludobjstwa na Kresach, wktrego krypcie zna-
laza si urna z ziemi z grobu Ukraicw pomordowa-
nych przez OUN i UPA, za w 2002 r. na pomniku
umieszczono tablic upamitniajc Ukraicw, ktrzy
ponieli mier, ratujc Polakw. Zosta wic zrealizo-
wany zgaszany przez samych ocalonych oraz stowa-
rzyszenia kombatanckie i kresowe postulat upamitnie-
nia, najczciej bezimiennych, bohaterw, tych, ktrzy
wedug lapidarnego okrelenia Leona Karowicza
wrd ludobjcw okazali si ludmi.
Wwielu polskich wiadectwach podkrela si zupe-
ny brak jakiegokolwiek wsparcia ze strony ukraiskich
ssiadw: tylko nieliczni mieli odwag przeciwstawi si
terrorowi; ci, ktrzy prbowali zachowa neutralno,
poddani byli silnej presji, bowiem w mordach niejedno-
krotnie uczestniczyli ich ssiedzi i krewni a nie tylko for-
macje zbrojne nacjonalistw. Kim byli ludzie, ktrzy sa-
mi miertelnie zagroeni (pomaganie Polakom nacjona-
lici traktowali jako kolaboracj z wrogiem i zdrad ide-
aw narodowych) zdobywali si na gest ludzkiej soli-
darnoci, a nierzadko na postaw wrcz heroiczn? To
najczciej czonkowie rodzin mieszanych, bliscy lub
dalsi krewni, zaprzyjanieni ssiedzi, zwykle Ukraicy
starszego pokolenia, mniej dotknici wojenn demorali-
zacj, kierujcy si pobudkami religijnymi i wynikajcy-
mi z nich zasadami moralnymi (grekokatolicy, prawo-
sawni, nastawieni pacyfistycznie baptyci i wiadkowie
Jehowy). Ostrzegali przed napadem, wskazywali drogi
ucieczki, udzielali schronienia w trakcie napadu lub
po nim, spieszyli z pierwsz pomoc rannym, przewozi-
li do lekarza, ocalaych zaopatrywali w ywno i ubra-
nie, odmawiali wykonania rozkazu zabicia czonka wa-
snej rodziny (np. ony-Polki), publicznie protestowali
przeciwko zbrodni. oprac. Romuald Niedzielko
Lato 1943 na Woyniu: rze i ocalenie
Z kalendarza polskiego
F
O
T
.
A
R
C
H
.
IP
N
Lww od wiekw by zwizany z polsk histori i kultur
Polscy i ukraiscy mieszkacy wsi Twerdynie w pow. horochowskim, gdzie latem 1943 r.
z rk UPA zgino ok. 50 Polakw; cz ocalaa dziki pomocy Ukraicw
Denie to uzyskao placet Churchilla i Roosevelta
na konferencji tzw. Wielkiej Trjki w Teheranie.
Utworzenie w lipcu 1944 r. Polskiego Komitetu
Wyzwolenia Narodowego, orodka wadzy konku-
rencyjnego wobec legalnego rzdu polskiego
na uchodstwie, umoliwio sowieckiemu dyktato-
rowi zaatwienie sprawy zmiany granicy poprzez
ukady o charakterze qasi-midzynarodowym (qasi
bo PKWN nie mia uznania midzynarodowego,
a za rzd nie uznawa go nawet Stalin). Ju 27 lipca
1944 r. wasalny wobec ZSRS PKWN podpisa z rz-
dem sowieckim umow o polsko-radzieckiej grani-
cy pastwowej, w ktrej za podstaw przyjto lini
Curzona. We wrzeniu 1944 r. PKWN zawar ukady
z rzdami Ukraiskiej SRS, Biaoruskiej SRS oraz
Litewskiej SRS, przewidujce jak to ujto ewa-
kuacj do Polski z wymienionych republik Polakw
i ydw, ktrzy we wrzeniu 1939 r. posiadali pol-
skie obywatelstwo.
Zakadano, e przesiedlenia bd dobrowolne.
Jednak zadziaa tu przymus sytuacyjny: pozosta-
nie na miejscu oznaczao ycie w ustroju sowiec-
kim, ktry ludnoci kresowej da si pozna od naj-
gorszej strony. Ale nie tylko: w istocie wadze ZSRS
staray si zmusi Polakw do opuszczenia swych
siedzib i nie cofny si przed najostrzejszymi rod-
kami, by ten cel osign. Przykadem niech bdzie
Lww, gdzie ocigajc si z ewakuacj ludno
polsk popdzono masowymi aresztowaniami
opornych (uwiziono ponad 2 tys. osb, w tym wie-
le znaczcych postaci ze wiata nauki i polityki).
Take w innych miejscach aresztowano wszystkich
tych, ktrych posdzano o sabotowanie przesie-
dlenia, np. w Wilnie pod tym zarzutem zosta uwi-
ziony Gwny Penomocnik Rzdu Tymczasowego
do spraw Ewakuacji Ludnoci Polskiej z Litewskiej
SRR Stanisaw Ochocki.
Wadze ZSRS w praktyce naday umowom
z wrzenia 1944 r. charakter czystki etnicznej, ktrej
celem miaa by gruntowna depolonizacja tzw. Za-
chodniej Biaorusi i Zachodniej Ukrainy.
Bilans przesiedlenia, wedug danych Pastwo-
wego Urzdu Repatriacyjnego z 1 stycznia 1947 r.,
to ponad 1 mln 227 tys. osb, ewakuowanych
do Polski: blisko 171 tys. z Litewskiej SRS, ponad
272 tys. z Biaoruskiej SRS i niemal 785 tys.
z Ukraiskiej SRS.
Warto zapyta, czym byy przesiedlenia Polakw
w kocowym okresie wojny?
Dostrzegamy wnich przede wszystkim zapewnie-
nie interesw pastwowych ZSRS, tak jak je wcze-
nie rozumiano, polegajce na scaleniu ziem uwa-
anych za biaoruskie, ukraiskie i litewskie
w granicach Zwizku Sowieckiego z jednocze-
snym usuniciem z nich obcej, by nie powiedzie
wrogiej ludnoci do od dawna postulowanej przez
Sowiety etnograficznej Polski.
Jeli spojrzymy na te przesiedlenia z dalszej per-
spektywy historycznej, moemy w nich dostrzec de-
strukcyjne przedsiwzicie wymierzone de facto
w skutki, w dziedzictwo unii polsko-litewskiej. ywio
polski zosta pod przymusem odepchnity na za-
chd, a i caa Polska w sensie geograficznym znala-
za si jakby w stadium sprzed zawarcia unii.
Mona zaryzykowa twierdzenie, e okres maso-
wych przesiedle ludnoci polskiej u schyku wojny
i zaraz po wojnie przynis ostateczny kres istnienia
Rzeczpospolitej Obojga Narodw, ktrej Druga
Rzeczpospolita bya w duej mierze kontynuacj.
dr Sawomir Kalbarczyk
DODATEK HISTORYCZNY IPN 2/2007 II Nasz Dziennik Pitek, 27 lipca 2007 DODATEK HISTORYCZNY IPN 2/2007 Pitek, 27 lipca 2007 Nasz Dziennik VII
Dokoczenie ze s. I
Depolonizacja ziem
wschodnich RP
ostatni etap
Mackiewicz po przesuchaniach w NKWD prze-
nis si z on Barbar Toporsk z Wilna na wie,
kilkanacie kilometrw od miasta. Zarabia na ycie
jako drwal i wonica. Opisze to pniej na tle oku-
pacyjnych lat w Wilnie w powieci Droga doni-
kd. Wtedy nie by jeszcze znanym pisarzem, mia
za sob kilkanacie lat pracy reportera i publicysty
w dzienniku Sowo, zaoonym i prowadzonym
przez jego brata Stanisawa Cata Mackiewicza.
Zjedzi wzdu i wszerz Wileszczyzn, zna jej
mieszkacw, ycie wszystkich jej narodowoci,
jak mao kto orientowa si w specyfice i komplika-
cjach kresowych pograniczy. Nie mg nie prze-
strzega przed widmem nadcigajcego komuni-
zmu, ktry uwaa za wiksze zo ni hitleryzm, wo-
bec ktrego atwiej byo si okreli i mu przeciw-
stawi. Sowiecki komunizm osacza zewszd, nisz-
czy z zewntrz i wewntrz.
Piasecki podczas kolejnych okupacji zarabia do-
rywczo handlem, pracowa jako robotnik rolny woko-
licznych majtkach w jednym z nich pozna sw
przysz on dziaa w konspiracji, najpierw
w ZWZ, pniej w Kedywie AK. Obydwaj opisali swe
wojenne losy, a take ycie na okupowanej Wilesz-
czynie, w powieciach powstaych ju na emigracji.
Najwiksze powieci Mackiewicza to przecie Dro-
ga donikd i Nie trzeba gono mwi. Swoisty
dialog literacki z Mackiewiczem nawie Piasecki
w cyklu powieciowym Wiea Babel (skadajcym
si z utworw Czowiek przemieniony w wilka, Dla
honoru organizacji i niedokoczonego Upadku
wiey Babel) opisujcym te same realia.
Ale ju wczeniej biografie Mackiewicza i Piasec-
kiego, nalecych do tego samego pokolenia, prze-
biegaj niemal rwnolegle, cz ich take wcze-
niejsze dowiadczenia. Mackiewicz jako modocia-
ny ochotnik bierze udzia w wojnie polsko-bolsze-
wickiej 1920 r., suc w 10. Litewsko-Biaoruskim
Puku Uanw. Styka si m.in. z Kozakami kubaski-
mi i ochotnikami rosyjskimi walczcymi po stronie
polskiej. Wykorzysta pniej te dowiadczenia w po-
wieciach Lewa wolna o wojnie 1920 r. i Kontra
o Kozakach wydanych przez aliantw Sowietom
przy kocu II wojny.
Piasecki wychowany w rodowisku biaoruskim
styka si jako mody czowiek z rewolucj sowieck
w Moskwie, walczy w biaoruskim antysowieckim od-
dziale partyzanckim Zielony Db, bierze udzia
w obronie Miska Litewskiego w 1919 r., zaciga si
jako ochotnik do oddziau biaoruskiego przy armii
polskiej. Koczy kurs podchorych piechoty i wal-
czy w obronie Warszawy w rejonie Radzymina. Te
i wczeniejsze wydarzenia opisuje trylogia powie-
ciowa Jabuszko, Spojrz ja wokno, Nikt nie da
nam zbawienia, rozpoczta przez Piaseckiego
w Wilnie podczas II wojny, za pocztki jego dziaal-
noci szpiegowskiej na terenie Sowietw po roku
1920 opisuje powie Bogom nocy rwni.
Ucieczka przed wolnoci
Wiosn 1944 r. Armia Czerwona wkraczaa ju
na wschodnie tereny dawnej Rzeczypospolitej. Mac-
kiewicz z on decyduj si opuci Wilno w obawie
przed sowieckim wyzwoleniem i w kocu maja
z grup uchodcw uciekaj do Warszawy. Tam pi-
sarz prbuje zapozna przedstawicieli polskiego
podziemia z sytuacj w Wilnie i z sowieckim zagro-
eniem. Spotyka si z pk. Wacawem Lipiskim
i przekazuje mu maszynopis swej ksiki o sowiec-
kiej okupacji Wilna. Lipiski by rwnie krytycznie
nastawiony do polityki wschodniej rzdu londyskie-
go i zgadza si z pogldem Mackiewicza o innoci
psychicznego aspektu okupacji sowieckiej w zesta-
wieniu z okupacj niemieck.
Czesaw Miosz wspomina swoj wczesn roz-
mow z Mackiewiczem, ktry pyta zrozpaczony:
Wic teraz, kiedy jasne dla kadego, e alianci s
daleko, nic? adnej prby dogadania si choby
w ostatnim momencie z przegrywajcymi Niemca-
mi, skonnymi ju do ustpstw? Teraz przecie mona
by byo wydawa pismo, eby mwi gono praw-
d o okupacji sowieckiej, tumion przez polskie
podziemie na usugach Londynu, a porednio Mo-
skwy. Suchalimy go z niedowierzaniem, jak si su-
cha czowieka niespena rozumu. (...) bo my zacho-
wywalimy jakie nadzieje.
Wspomnienie Miosza pokazuje, jaka bya rni-
ca, a nawet przepa midzy ludmi z Kresw, kt-
rzy dowiadczyli podwjnej okupacji niemieckiej
i sowieckiej, a mieszkacami, ktrzy doznali tylko
okupacji niemieckiej.
Mackiewicz zdy jeszcze wyda kilka numerw
pisma Alarm ostrzegajcego przed niebezpie-
czestwem sowieckim, a nastpnie w Krakowie bro-
szur Optymizm nie zastpi nam Polski. 18 stycz-
nia 1945 r. opuszcza z on Krakw, pod ktrym stoi
ju Armia Czerwona. W pniejszym szkicu przyto-
czy rozmow odbyt w drodze ze znajomym: cze-
kano na Niemcw w roku 1941, eby przepdzili
bolszewikw z Ziem Wschodnich. Tu czekaj bol-
szewikw, eby przepdzili Niemcw. To jasne i to
zupenie to samo. Nie, to nie jest to samo odpo-
wiedzia Mackiewicz wtedy w roku 1941 wojna si
dla nas rozpoczynaa, otwierajc nieobjte horyzon-
ty nowych moliwoci, stwarzajc nadzieje, chocia-
by byy zud tylko. Teraz, w roku 1945, wojna si
koczy, zamykajc horyzonty nowym moliwo-
ciom. Nie ma ju nadziei, a zudzenia mog mie
tylko lepi albo gupcy.
Mackiewicz dociera do Rzymu, gdzie rozpoczyna
prac nad wydaniem dokumentw o Katyniu. Z emi-
gracyjn fal przenosi si do Londynu, a w 1954 r.
do Monachium.
Piasecki pozosta duej w kraju. Po ponownym
wkroczeniu Armii Czerwonej w 1944 r. by nawet ro-
botnikiem rolnym w sowchozie. Wmaju 1945 r. z fa-
szywymi dokumentami na nazwisko Jan Tomasze-
wicz wyjeda z Wilna z transportem przesiedle-
cw. Ukrywa si, zmieniajc stale miejsca pobytu.
Osobno opuszcza Wilno ona Piaseckiego, razem
z ich synem, ktry urodzi si w poowie 1944 roku.
Wyjedaj najpierw do Polski Centralnej, pniej
na Ziemie Odzyskane. Pozostan rozdzieleni ju
do koca ycia.
Piasecki, wci zagroony i cigany, nie moe si
ujawni. W pniejszym szkicu biograficznym napi-
sze: WPolsce moje ksiki byy przez bolszewikw
niszczone. Chowano je. Kryy nawet w odpisach
rcznych. Byy poszukiwane przez organy UB i MGB
(sowieckie Ministerstwo Bezpieczestwa Pastwo-
wego). Aresztowano nawet ludzi, ktrzy mnie znali.
Byy wypadki aresztowania osb o identycznych
z moim nazwiskach. Nie ma innego wyjcia jak
ucieczka na Zachd. Przygotowuje j za zgod
i z pomoc Komendy Okrgu Wileskiego AK
na Wybrzeu i jej komendanta Antoniego Olechno-
wicza. Wtym czasie wiele jedzi po kraju i obserwu-
je powstawanie systemu sowieckiego w Polsce.
Nie udaje si ucieczka drog morsk; w kwietniu
1946 r. Piasecki wyjeda z Krakowa z konwojem
UNRRA. Trafia do Woch. W Rzymie spotyka take
Mackiewicza. Jesieni 1946 r. wyjeda z emigracj
wojenn do Anglii. W Londynie opublikuje m.in. po-
wie w listach o okupowanym Wilnie Zapiski ofice-
ra Armii Czerwonej (1957) zjadliw rekonstrukcj
sowieckiej mentalnoci.
***
Przewidywania Mackiewicza i Piaseckiego co do pa-
nowania sowieckiego komunizmu w Polsce cakowi-
cie si sprawdzaj. Prawda ta stopniowo dociera
na emigracj, ale sprawa Mackiewicza nie koczy si
wcale po wojnie, jakby si mona byo spodziewa,
lecz wraca co jaki czas pod wpywem niektrych je-
go publikacji, uznawanych za szczeglnie kontrower-
syjne. Pisarz sam poddaje si osdowi Sdu Kolee-
skiego Zwizku Dziennikarzy RP, co ma miejsce
w Rzymie w 1945 roku. Sd ten oczyci Mackiewicza
z zarzutu kolaboracji, cho jak pniej podnoszono
nie mia takich kompetencji ani penych danych
o wyroku mierci. W1946 r. wanie Sergiusz Piasecki
zoy owiadczenie wsprawie Mackiewicza, wktrym
wyjania niektre okolicznoci wyroku mierci i jego
zaniechania. Zostao ono jednak opublikowane dopie-
ro w 1987 r. i nie mogo zapewne wpyn na bieg
sprawy Mackiewicza w emigracyjnych opiniach.
Na szczcie spotkanie Mackiewicza i Piaseckiego
w okupowanym Wilnie nie skoczyo si tragicznie.
Znaleli si wtedy ludzie, ktrzy uznali, e naley Mac-
kiewiczowi da szans. Dziki temu mamy wiadec-
twa i dziea, ktrych nikt inny by nie napisa. A za po-
myki i winy, ktrych kt nie ma, obaj protagonici za-
pacili wygnaniem i samotnoci.
Skrcony przedruk z Biuletynu IPN 12/2004
SYLWETKI NIEZOMNYCH
o. Ludwik Wrodarczyk (OMI)
Urodzi si 25 sierpnia 1907 r. w Radzionkowie na Gr-
nym lsku. Mia dwanacioro rodzestwa. W sierpniu
1926 r. rozpocz nowicjat w Zgromadzeniu Misjonarzy
Oblatw Najwitszej i Niepokalanej Panny Maryi wMar-
kowicach k. Inowrocawia. Rok pniej zoy pierwsze
luby zakonne i rozpocz studia w Wyszym Semina-
rium Duchownym w Obrze. wicenia kapaskie przy-
j 10 czerwca 1933 roku. By wikarym i ekonomem
wKodniu nad Bugiem, a od 1936 r. ekonomem wMarkowicach. Dekretem wadz za-
konnych z 17 sierpnia 1939 r. zosta posany jako administrator nowoutworzonej pa-
rafii w Okopach k. Rokitna w diecezji uckiej na Woyniu. Parafia liczya ok. 1000 wier-
nych, otoczona wioskami zamieszkanymi przez prawosawnych Ukraicw.
Bardzo skromny, niezwykle pobony, otwarty na innych ludzi i o duej kultu-
rze osobistej, w krtkim czasie zjedna sobie powszechn sympati zarwno
wrd Polakw, jak i Rusinw (Ukraicw). wiadkowie wspominaj, e wiele
troski okazywa chorym, odwiedzajc ich w domach i bardzo czsto wspomaga
biednych. Czyni to bez wzgldu na wyznanie czy narodowo.
W1941 r. po zmianie okupanta sowieckiego na niemieckiego do parafii wOko-
pach zaczli masowo przybywa wierni z terenu ZSRS. Ojciec Ludwik organizo-
wa rwnie wyprawy misyjne na tereny od lat pozbawione kapana, docierajc a
do ytomierza i Kijowa! Tylko podczas jednej dwumiesicznej wyprawy ochrzci
kilka tysicy osb oraz udzieli ok. 500 sakramentw osobom chorym.
Parafia w Okopach, pomimo okupacji, ttnia yciem religijnym. wiadkowie
mwi o masowych nawrceniach, pielgrzymkach i innych formach ycia religij-
nego. W jej gospodarzu czuo si witego i dobrego kapana: kaznodziej, mi-
sjonarza i spowiednika.
Gdy w sierpniu 1942 r. Niemcy razem z policj ukraisk rozpoczli likwida-
cj ydw z getta w Rokitnie, ojciec Ludwik ukry na plebanii, a potem ywi w le-
sie wielu ydw, m.in. braci Samuela i Aleksandra Levinw. To z ich inicjatywy
w sierpniu 2000 r. Instytut Yad Vashem przyzna pomiertnie o. Ludwikowi medal
Sprawiedliwy wrd narodw wiata.
Niezwykle trudn sytuacj Kocioa rzymskokatolickiego na Woyniu cigle
pogarszay organizowane przez nacjonalistw ukraiskich masowe mordy lud-
noci polskiej w latach 1943-1944. By to najwikszy cios zadany yciu katolic-
kiemu w diecezji uckiej w czasie II wojny wiatowej: z rk OUN UPA zgino
50-70 tys. ludnoci polskiej, w tym 21 ksiy, 4 zostao ciko rannych. Ksiy
mordowano w sposb niezwykle okrutny. Wymownym przykadem jest mcze-
stwo i mier o. Ludwika.
Istniej rozbiene przekazy na ten temat, najbardziej wiarygodne wydaj si
ustalenia Leona ura (Polacy i Ukraicy. Ktrdy do pojednania, Suwaki 2007).
Wnocy z 6 na 7 grudnia 1943 r. UPA napada na polskie wsie nalece do pa-
rafii Okopy. Zostay one spalone, a ich ludno w wikszoci wymordowana. Oj-
ciec Wrodarczyk mg znale schronienie w lesie, pozosta jednak w kociele;
stale modli si przed Najwitszym Sakramentem. Gdy banderowcy weszli
do kocioa, ojciec Ludwik lea krzyem przed otarzem. Porwali go i wlekli 7 ki-
lometrw do ukraiskiej wsi Karpiwki. Tam w izbie chopa o nazwisku Bryczka
przetrzymywali go i przesuchiwali, stosujc okrutne tortury. wiadczy moe
o tym rozlega plama krwi na cianie izby, ktra, zamalowywana, cigle przebija
przez farb... Skatowanego i rozebranego do naga ksidza wycignli z izby
i pooyli obok stodoy na niegu. Jeden z oprawcw przytrzyma gow, drugi
stan na nogach, a trzeci rozrubaw hrud i jemu wyniay serce (rozrba pier
i wyjli mu serce).
Pomimo wielu wysikw ciaa i grobu ojca Wrodarczyka nie udao si odnale.
W setn rocznic urodzin w miejscu jego mczeskiej mierci ojcowie oblaci
z Polski, wspbracia w kapastwie, postawili pamitkowy krzy. Jest to jedyny
krzy upamitniajcy mier katolickiego kapana zamordowanego przez UPA
na Woyniu! Trwaj przygotowania do rozpoczcia procesu beatyfikacyjnego.
oprac. Leon Popek
DODATEK PRZYGOTOWUJE BIURO EDUKACJI PUBLICZNEJ IPN. www.ipn.gov.pl
Zdjcia pochodz z Archiwum IPN.
Redaktorzy:
dr Krzysztof Kaczmarski, krzysztof.kaczmarski@ipn.gov.pl (Rzeszw 017 860 60 25)
Romuald Niedzielko, romuald.niedzielko@ipn.gov.pl (Warszawa 022 431 83 73)
ADRES DO KORESPONDENCJI:
DODATEK IPN DO Naszego Dziennika
UL. TOWAROWA 28, 00-839 WARSZAWA
SPRZEDA WYDAWNICTW IPN: TEL. (022) 581 88 72
F
O
T
.
A
R
C
H
.
IP
N
DODATEK HISTORYCZNY IPN 2/2007 DODATEK HISTORYCZNY IPN 2/2007 VI Nasz Dziennik Pitek, 27 lipca 2007 Pitek, 27 lipca 2007 Nasz Dziennik III
Wyrok mierci zosta wic ostatecznie wydany
w Warszawie, ale w Wilnie go nie wykonano.
Sprawa Mackiewicza nie koczy si wcale wczasie
wojny, bdzie toczy si dalej ju na emigracji a
do koca jego ycia. Jeszcze w 1989 r., cztery lata
po jego mierci, Stanisaw Lorentz powie w wywia-
dzie, e wyrok na Mackiewicza by suszny, zosta tyl-
ko zawieszony do rozpatrzenia po wojnie.
Wpoowie kwietnia 1943 r. Niemcy podaj informa-
cj o odkryciu grobw w Katyniu. Cz dowdztwa
AK traktuje t wiadomo nieufnie, uznajc j za nie-
mieck propagand antysowieck, co mogo wyda-
wa si prawdopodobne, gdy obrt wojny stawa si
dla Niemcw niekorzystny. Mackiewicz dostaje
od nich propozycj wyjazdu do Katynia na wizj lokal-
n i udaje si tam za zgod wadz AK w kocu kwiet-
nia 1943 roku. Zbiera niewtpliwe dowody, e jest to
zbrodnia sowiecka, gromadzi materiay, ktre pniej
wykorzysta w swych publikacjach o Katyniu, skada
raport wadzom AK.
Czy wyrok zosta uchylony w zwizku z pobytem
Mackiewicza w Katyniu, trudno przesdza. Ci, ktrzy
w Wilnie mieli rozstrzyga o jego mierci, sami najle-
piej zorientowani w realiach podwjnej czy potrjnej
okupacji, nie wzili na siebie takiej odpowiedzialnoci.
To oni zdecydowali, na pewno po gruntownym rozwa-
eniu sprawy, e tego wyroku nie naley wykonywa.
Jednym z ludzi, ktrzy zapewne przesdzili o yciu
Mackiewicza, by Sergiusz Piasecki. Odmwi wyko-
nania wyroku mierci. By wtedy szefem egzekutywy
wileskiej AK i z podleg mu grup ludzi wykonywa
wyroki na skazanych kolaborantach. Musia niewtpli-
wie wspdziaa z gen. Krzyanowskim Wilkiem
i Zygmuntem Andruszkiewiczem, kierownikiem BIP
wileskiej AK. W marcu 1943 r. wykonano wyrok
mierci na Czesawie Ancerewiczu, redaktorze naczel-
nym gazety Goniec Codzienny, wktrej Mackiewicz
opublikowa kilka artykuw w 1941 r., a w czerwcu
1943 r. udzieli, znw za zgod wadz AK, wywiadu
na temat Katynia.
Istnieje list Mackiewicza do Piaseckiego z podzi-
kowaniami za dwukrotne uratowanie ycia. Wiado-
mo ju, e Piasecki odmwi wykonania wyroku, ale
uratowa take Mackiewicza z rk niemieckich, doko-
nujc brawurowej akcji wykradzenia archiwum kon-
spiracji przechowywanego przez Andruszkiewicza,
ktry zosta nagle aresztowany przez gestapo, mimo
e by dobrze zakonspirowany jako urzdnik admini-
stracji litewskiej. W archiwum tym oprcz sprawoz-
dania Mackiewicza z Katynia znajdowao si take je-
go odwoanie w sprawie wyroku mierci. Jak sdzi
Piasecki, Andruszkiewicz, przychylny Mackiewiczowi
i jego kampanii antysowieckiej, zosta wydany w r-
ce Niemcw przez agenta sowieckiego umieszczo-
nego gboko w strukturach AK lub w czasopimie
Niepodlego. Torturowany, popeni samobj-
stwo w wizieniu gestapo.
Mackiewicz i Piasecki spotkali si wWilnie tylko kil-
ka razy. Byy to spotkania krtkie i zdawkowe, jak to
w konspiracji, zwaszcza gdy mieli sta si przeciwni-
kami. Piasecki, zanim odmwi wykonania wyroku,
w Wilnie zbada zapewne gbiej spraw Mackiewi-
cza, bo to na nim miaa wkocu ciy odpowiedzial-
no za wykonanie wyroku mierci w niejasnych i tra-
gicznie skomplikowanych okolicznociach. Trzeba tu
zaznaczy, e Piasecki, cho dziaa wpodziemiu, nie
zoy przysigi na wierno AK, zachowujc moli-
wo odmowy wykonywania rozkazw, co do kt-
rych mia wtpliwoci. By moe i to uratowao ycie
Mackiewiczowi.
Co ciekawe, wtedy to Piasecki by bardziej ni Mac-
kiewicz znany jako pisarz, autor gonej przed wojn
powieci o przemytniczym procederze na wschodniej
granicy Kochanek Wielkiej Niedwiedzicy. Mia
za sob burzliwy, awanturniczy ywot szpiega, agenta
dziaajcego za wschodni granic, przemytnika, ban-
dyty. Za napad z broni w rku zosta skazany w za-
ostrzonym trybie na kar mierci w1926 roku. Za daw-
ne zasugi dla wywiadu zamieniono j na 15 lat ci-
kiego wizienia na witym Krzyu. W wizieniu za-
cz spisywa swoje przeycia, prbowa pisa opo-
wiadania i powieci, zaczyna waciwie od pocztku,
uczc si polskiego, ktry zna sabiej od biaoruskie-
go i rosyjskiego. Po napisaniu Kochanka Wielkiej
Niedwiedzicy, dziki interwencji Melchiora Wako-
wicza i grupy znanych pisarzy, zosta uaskawiony
przez prezydenta RP. Dwa lata przed wybuchem woj-
ny wyszed z wizienia po 11 latach kary zniszczony,
chory na grulic.
W Wilnie pod okupacj niemieck i sowieck
spotyka si wic dwch ludzi z wyrokami mierci.
Czowiek, ktremu darowano ycie, ma wykona
wyrok mierci. Ten drugi w rodku wojny przez pra-
wie rok, pod okiem okupanta, chodzi z wyrokiem
mierci wydanym przez podziemie walczce o nie-
podlego kraju.
Usuwanie ywiou polskiego z Kresw Wschod-
nich II Rzeczypospolitej (wojewdztwa: wileskie, no-
wogrdzkie, poleskie, woyskie, lwowskie, tarnopol-
skie, stanisawowskie), zapocztkowane z dniem wy-
buchu II wojny wiatowej i majce miejsce pod-
czas I okupacji sowieckiej (1939-1941), okupacji litew-
skiej czci wojewdztwa wileskiego (1939-1940),
okupacji niemieckiej (1941-1944) i II okupacji sowiec-
kiej (1944-1945), odbywao si w kilku wymiarach.
Na pierwszym miejscu naley postawi wymiar
ludzki, w ktrym mieci si biologiczna eliminacja
wszystkich warstw spoecznych, a w pierwszej kolej-
noci inteligencji (zwaszcza osb zaangaowanych
w dziaalno niepodlegociow oraz duchownych),
czego rnorodne skutki s odczuwane ju kilkadzie-
sit lat. Chodzi tu o mierteln eksterminacj oraz de-
portacje, przesiedlenia, w tym ekspatriacj, wywz
na przymusowe roboty, wymuszone miertelnym za-
groeniem uchodstwo, pobr do obcej armii. Nastp-
nie wymiar ekonomiczny eksploatacja gospodarki,
ktrej poytkw Nard Polski zosta pozbawiony: ruj-
nowanie przemysu, handlu, rolnictwa i wszelkich in-
nych dziedzin, zahamowanie rozwoju gospodarczego
oraz niszczenie podstaw egzystencji pojedynczych
czonkw spoeczestwa i caych grup. Dalej trzeba
wymieni wymiar umysowy i duchowy: ograniczenie
lub pozbawienie moliwoci ksztacenia w ogle albo
we wasnym jzyku; likwidacja placwek badawczych,
towarzystw naukowych i owiatowych, szk, bibliotek,
czytelni, dziaalnoci wydawniczej; grabie i niszczenie
skarbw kultury polskiej bdcych wasnoci pu-
bliczn i prywatn, a wic muzew, paacw, dworw,
rnorakich budynkw z ich cennym wyposaeniem,
take parkw, uzdrowisk itp. Do wymiaru duchowego
nale te dziaania przeciwko Kocioowi katolickie-
mu: niszczenie wity i kaplic, domw zakonnych,
utrudnianie praktyk religijnych i dziaalnoci duszpa-
sterskiej. I wreszcie duchowy czy symboliczny wy-
miar ma take zacieranie wszelkich innych material-
nych ladw polskiej obecnoci, do ktrych odwouje
si ludzka pami, takich jak cmentarze, domy ludo-
we, wiejskie zabudowania, sady, studnie.
Wymienione antypolskie dziaania, skadajce si
na zagad kresowej polskoci, dokonywane byy eta-
pami, a jej sprawcami byli gwnie okupanci Niemcy
i Sowieci. Jednake sytuacja wojenna i skonno oku-
pantw do generowania bd podsycania antagoni-
zmw narodowociowych stworzyy okazj do uak-
tywnienia si czci wrogo nastawionych do pastwa
polskiego i Polakw mniejszoci narodowych II Rze-
czypospolitej: Ukraicw, Litwinw, Biaorusinw, y-
dw. Z wymienionych najgroniejsi dla Polakw kreso-
wych okazali si nacjonalici ukraiscy, ktrzy na tere-
nie czterech wojewdztw: woyskiego, tarnopolskie-
go, stanisawowskiego i lwowskiego dokonali zbrodni
ludobjstwa na ludnoci polskiej trzeciego obok lu-
dobjstwa niemieckiego i sowieckiego.
***
Podjta na wielk skal w 1943 r. akcja oczyszczania
ziem ukraiskich z Lachw bya pomysem zrodzo-
nym wiele lat wczeniej jako wykwit skrajnie nacjonali-
stycznej ideologii paru kolejnych organizacji, w tym
od pocztku lat 30. Organizacji Nacjonalistw Ukrai-
skich (OUN). Gwnym celem OUN byo wywalczenie
niepodlegego, jednolitego narodowociowo pastwa
ukraiskiego i zjednoczenie wjego obrbie wszystkich
ziem zamieszkanych przez Ukraicw. Haso Ukraina
dla Ukraicw sformuowane ju na pocztku XX wie-
ku byo intensywnie propagowane przez nacjonali-
stycznych dziaaczy, szczeglnie od wybuchu II wojny
wiatowej, ktr ukraiscy przywdcy jednej z dwu
frakcji OUN (banderowskiej) uznali za dziejow okazj
do wszczcia tzw. rewolucji narodowej. W jej wyniku
miaa powsta niepodlega Ukraina. Zmobilizowanie
mas do realizacji planw OUN, w ktrych zakadano
bezwzgldne, bezlitosne niszczenie fizyczne i material-
ne wroga, poprzedzone prac propagandow, pole-
gajc na umiejtnym sczeniu nienawici, nastpio
w pocztkach 1943 r. na Woyniu.
Wczeniej w 1939 i 1941 r. miay ju miejsce zwia-
stuny krwawej rozprawy z Polakami. Jednake niezbyt
wielka skala tych zbrodniczych wystpie i ich przej-
ciowy charakter daway Polakom zudzenie, e spo-
kojne wspistnienie rnych narodowoci bdzie
kontynuowane. I nawet mona byo atwo si podda
temu zudzeniu, bowiem prawie we wszystkich wspo-
mnieniach i relacjach dawnych mieszkacw Woynia
i Maopolski Wschodniej podkrela si dobre lub po-
prawne stosunki midzy wspmieszkacami Polaka-
mi i Ukraicami a do 1943 r., gdzieniegdzie niemal
do ostatnich godzin przed napadem; cho zauwaano
te zmiany zachowania ssiadw-Ukraicw ich izo-
lowanie si, tajemne zebrania, niechtne i zowrbne
wypowiedzi.
***
W ostatnim kwartale 1942 r. OUN tworzya lene od-
dziay partyzanckie, ktre w 1943 r. przyjy nazw
Ukraiska Armia Powstacza (UPA). Wtym czasie do-
chodzio do morderstw dokonywanych przez Ukrai-
cw na pojedynczych osobach i rodzinach polskich,
ktre w pierwszych miesicach 1943 r. przybray cha-
rakter masowych zabjstw, trwajcych do zakocze-
nia ekspatriacji kresowych Polakw.
9 lutego 1943 r. mia miejsce pierwszy masowy
mord na Woyniu. Oddzia nacjonalistw, podszywajc
si pod partyzantw sowieckich, wymordowa cako-
wicie koloni Parola w powiecie sarneskim zgin-
o 150 osb. Od tego momentu mamy do czynienia
z eskalacj i rozszerzaniem si morderczych napadw
na coraz to nowe rejony. Szczeglne ich nasilenie na-
stpio wiosn 1943 r., po ucieczce do lenych oddzia-
w UPA ukraiskich policjantw ze suby niemieckiej,
ktrzy od 1941 r., tj. od pocztku istnienia policji ukra-
iskiej opanowanej przez OUN, terroryzowali i przela-
dowali w rny sposb Polakw, take dokonujc za-
bjstw. W pierwszym proczu 1943 r. najbardziej
ucierpieli Polacy wschodnich powiatw Woynia sar-
neskiego, kostopolskiego, rwieskiego, zdobu-
nowskiego i krzemienieckiego. W czerwcu 1943 r.
mordercza aktywno OUN UPA szczeglnie do-
tkna powiat ucki i dubieski.
***
W lipcu i sierpniu 1943 rzezie woyskie osigny
apogeum, a najtragiczniejszy by 11 lipca. Mordy ogar-
ny cay Woy (prcz powiatu lubomelskiego, ktry
zaatakowano w ostatnich dniach sierpnia), za naj-
wiksze rozmiary przybray w powiatach wodzimier-
skim i horochowskim.
Wyjtkowo rzezi lata 1943 r. polegaa na usiowa-
niu dokonania eksterminacji Polakw wkrtkim czasie
i na duych obszarach. Wymagao to dobrze zorgani-
zowanych wikszych si oprcz swych bojwek
OUN UPA mobilizowaa pospolite ruszenie cho-
pw ukraiskich. Organizacj i przebieg lipcowej rzezi
unaoczniaj raporty Komendy AK Lww:
Na cztery dni przed akcj (...) odbyy si w budyn-
kach szkolnych specjalne wykady, na ktrych mwio-
no o koniecznoci wymordowania wszystkich Pola-
kw na Woyniu. Operowano przy tym hasami: Wy-
rn Lachw a do 7 pokole, nie wyczajc tych,
ktrzy nie mwi ju po polsku. Agitatorami byli ludzie
z Maopolski Wschodniej (...).
W rozmowach z Polakami, ktrzy przeczuwali ju
niebezpieczestwo, ssiedzi Ukraicy uspakajali ich,
aby si niczego nie obawiali, gdy nikt im krzywdy nie
zrobi. Czsto byli to kumowie, koledzy, ludzie mwi-
cy z sob po imieniu. W wielu wypadkach grozili, e
gdyby ktry Polak uciek ze wsi, to gospodarstwo jego
puszcz z dymem. Powtarzali: gdy Polak opuszcza
ukraisk wie jest wrogiem Ukraicw. W ten spo-
sb do ostatniego dnia zachowywali Ukraicy pozory
solidarnoci, aby upi czujno ludnoci polskiej,
a gdy pado haso pogromu, na domy polskie rzucali
si najblisi Ukraicy-ssiedzi, mordujc Polakw,
z ktrymi yli czsto w najlepszej zgodzie i przyjani
od dziesitkw lat (...).
10 lipca 1943 r. byli rozesani tajni gocy do wszyst-
kich ukraiskich domw, by wszyscy mczyni z wy-
jtkiem tych, ktrzy maj w rodzinie Polakw krew-
nych, stawili si o godzinie 12 w nocy: kto ma bro, to
z broni, a kto nie ma, to z tpym narzdziem, siekie-
rami, kosami, widami itp. w umwionym miejscu.
Ewa Siemaszko
Ukraicy przeciwko Polakom
kresowa wojna cywilizacji
F
O
T
.
A
D
M
Czonkowie redakcji dziennika wileskiego Sowo, w rodku Jzef Mackiewicz
DODATEK HISTORYCZNY IPN 2/2007 IV Nasz Dziennik Pitek, 27 lipca 2007 DODATEK HISTORYCZNY IPN 2/2007 Pitek, 27 lipca 2007 Nasz Dziennik V
(...) Domy polskie i kolonie polskie byy ju strzeone
przez rozstawionych chopw miejscowych i party-
zantw, by nikt nigdzie nie wyrusza z domu przez ca-
noc. Ogodz. 11 wnocy przyjechali z lasw (...) par-
tyzanci, uzbrojeni oni byli od stp do gw, mieli rcz-
n bro. (...) zrobili zebranie, na ktrym owiadczyli,
e chcc mie woln Ukrain, naley w pierwszym
rzdzie wytpi wszystkich Polakw, bo ci stoj im
na przeszkodzie (...). Zaraz po zebraniu uday si hor-
dy chopw wraz z bandytami do polskich domw
i na polskie kolonie (...).
Ogodz. 2 min. 30 po pnocy wdniu 11 lipca 1943 r.
rozpocza si rze. Kady dom polski okrao nie
mniej jak 30-50 chopw z tpym narzdziem i dwch
z broni paln. Kazali otworzy drzwi albo w razie od-
mowy rbali drzwi. Rzucali do wntrza domw rczne
granaty, rbali ludno siekierami, kuli widami, a kto
ucieka, strzelali do z karabinw maszynowych. Nie-
ktrzy ranni mczyli si po 2 lub 3 dni zanim skonali,
inni ranni zdoali resztkami si dotrze do granicy po-
wiatu sokalskiego. (...) Po morderstwie, zaraz po pou-
dniu tego dnia, nastpi rabunek. Chopi z ssiednich
wsi przychodzili i zabierali: konie, wozy, ubrania, po-
ciel, krowy, winie, kury inwentarz ywy i martwy.
Owego tragicznego 11 lipca 1943 r. Polakw zaata-
kowano w 85 miejscowociach powiatu wodzimier-
skiego i 11 powiatu horochowskiego. W kilku kolej-
nych dniach po 11 lipca Polakw mordowano w 70
miejscowociach powiatw horochowskiego, wodzi-
mierskiego i zdobunowskiego. cznie we wszyst-
kich napadach lipcowych na caym Woyniu zostao
zamordowanych okoo 10500 Polakw. Warto te
wspomnie o zbrodniach o szczeglnej wymowie, jak
zamordowanie tu przed 11 lipca 1943 r. delegacji
Okrgowej Delegatury Rzdu na Woyniu, jadcej
na przygotowane wczeniej rozmowy z UPA, ktrej
przedstawiciela Zygmunta Rumla upowcy rozerwali
komi oraz napady na kocioy z wiernymi zgroma-
dzonymi na Mszy witej i mordowanie take ksiy.
Wsierpniu 1943 r. najwiksze ofiary poniosa ludno
polska powiatw: wodzimierskiego, kowelskiego, lu-
bomelskiego i rwieskiego. W trzech ostatnich
dniach sierpnia zaatakowano Polakw na podobn
skal jak 11 i 12 lipca: OUN UPA obja rzeziami 85
miejscowoci powiatw wodzimierskiego, kowelskie-
go, horochowskiego i lubomelskiego. Od jesieni 1943 r.
napady na woyskich Polakw nie miay ju poprzed-
niego rozmachu, a te i Woy by z polskoci pot-
nie ogoocony blisko 60 tys. osb wymordowanych
przez OUN UPA, kilkadziesit tysicy uchodcw
przed rzeziami wywiezionych przez Niemcw na robo-
ty do Rzeszy i rozproszonych w Generalnym Guber-
natorstwie. I jeli do tych strat doczy si ok. 50-ty-
siczny ubytek Polakw podczas okupacji sowieckiej
1939-1941 wskutek aresztowa, egzekucji i deportacji
w gb Zwizku Sowieckiego oraz kilka tysicy ofiar
represji niemieckich, nasuwa si spostrzeenie, e
dziaania OUN UPA bezporednio i porednio spo-
wodoway wwikszym stopniu depolonizacj Woynia
ni dziaania obu okupantw, uatwiajc Sowietom do-
koczenie tego procesu w latach 1944-1946 poprzez
ekspatriacj.
***
Podobny przebieg jak na Woyniu miao ludobj-
stwo Polakw w Maopolsce Wschodniej. Ju
od poowy 1943 r. rzezie woyskie rozprzestrze-
niay si na teren ssiednich wojewdztw poudnio-
wych. Najpierw atakowano pojedyncze osoby i ro-
dziny, a od pocztku 1944 r. OUN UPA uderzaa
w cae osiedla i skupiska polskie pord ukrai-
skich wsi, ogarniajc ludobjczymi napaciami
wszystkie powiaty trzech wojewdztw Maopolski
Wschodniej. Apogeum zbrodni miao tam miejsce
p roku pniej ni na Woyniu w pierwszych mie-
sicach 1944 roku.
wczesn sytuacj maopolskich Polakw poka-
zuje jeden z setek spisanych wwczas dokumentw
(ze stycznia 1944 r.) dotyczcy okolic Toporowa
(pow. radziechowski w woj. tarnopolskim): Straszne
rzeczy dziej si w naszych stronach, nie do opisa-
nia. Moe jeszcze gorzej jak na Woyniu. yjemy
wszyscy w pomieniu mordw i poogi. Nie ma dnia
i nocy, aeby kogo nie zamordowano i nie podpalo-
no. Na Rudzie Brodzkiej zamordowano 120 rodzin
i wie spalono (...), 5 km od Toporowa spalono 2
wsie, liczba ofiar dokadnie nieznana, na Grabowie
odlego od Toporowa 10 km wymordowano lenic-
two 5 osb. Na wie Adamy bandyci napadli w nocy.
(...) Ju tydzie czasu min, a ja jeszcze oka nie za-
mknam, czuwam, jak dzie tak noc, si i nerww
brak, w dzie jeszcze jako tako, ale noc jest strasz-
na. Objcie po raz drugi w 1944 r. maopolskich wo-
jewdztw okupacj sowieck nie zahamowao ludo-
bjczych napaci, ktre byy kontynuowane a
do koca ekspatriacji, powikszajc liczb ofiar lu-
dobjstwa ukraiskiego do co najmniej 120 tys. Po-
lakw (cznie z ofiarami Woynia).
Do policzalnych strat polskich trzeba te doda
nie dajce si wymierzy straty moralne woysko-
-maopolskiego spoeczestwa ukraiskiego, ktre
OUN i UPA zatruwao nienawici, niepohamowan
nawet wobec osb duchownych, ktrych zamordo-
wano 83, i wcigao Ukraicw w niszczcy dusze
sza barbarii, czego przykadem jest nastpujce
utrwalone w dokumentach wydarzenie:
Podstpnego mordu dokonano na 46 Polakach
dnia 16 II 1945 w Weleniowie (pow. buczacki, woj.
tarnopolskie). Z okolicznych wsi zebrano pod pretek-
stem rejestracji, niby to na rozkaz wadz sowieckich,
46 Polakw do Weleniowa. W biay dzie bande-
rowcy przebrani za NKWD zamknli wszystkich Pola-
kw w drewnianej szopie, szop oblali benzyn
i podpalili. Wszyscy zamknici w strasznych mczar-
niach zostali spaleni. Ludno ukraiska miejscowa
zebraa si pod szop i urzdzia na znak radoci
tace, a ofiarom zalecaa, by modlili si o cud.
***
Podsumowujc zbrodni woysko-maopolsk do-
konan przez OUN UPA, koniecznie trzeba wy-
punktowa dwa jej atrybuty: pierwszy powszech-
no okruciestwa, z jakim sprawcy ludobjstwa
na Woyniu i w Maopolsce z OUN UPA unicestwiali
swe ofiary niezalenie od wieku i pci, a wic nawet
dzieci, co uprawnia do specjalnego okrelenia tej
zbrodni jako genocidium atrox, czyli ludobjstwo
straszliwe, dzikie, okrutne; drugi usuwanie cywiliza-
cji, do ktrej naleay ofiary i ktr wczeniej wprowa-
dzay tam przez kilka wiekw. Ten niszczycielski pro-
ces dokoczyy pniej wadze sowieckie.
Dzieliy ich rne biografie i ranga dzie literackich, -
czyy za podobne postawy, wybory i pogldy. Losy
dwch pisarzy Sergiusza Piaseckiego (1901-1964)
i Jzefa Mackiewicza (1902-1985) przeciy si ze so-
b gwatownie w rodku wojny, w okupowanym przez
Niemcw Wilnie. Piasecki mia wykona w imieniu
wadz Armii Krajowej wyrok mierci na Mackiewiczu.
W 1943 roku, gdy zapad wyrok, Wilno przeywao
ju trzeci okupacj. Pierwsza, sowiecka, rozpocza
si jesieni 1939 r., druga, litewska, trwaa do poowy
1940 roku. Wprowadzono wojsko i administracj litew-
sk. Wikszo mieszkacw Wilna, ktr stanowili
Polacy, uznano za cudzoziemcw. Jzykiem urzdo-
wym sta si litewski, ktry wcale nie by powszechnie
znany. Druga okupacja sowiecka trwaa od poowy
1940 do poowy 1941 r., kiedy to wkroczyli Niemcy
i wypdzili Sowietw. Wyzwoleniem od Sowietw bya
wic okupacja niemiecka. W 1943 r. szale wojny za-
czy przechyla si na niekorzy Niemiec.
Dla ludzi przewidujcych, a dowiadczonych ju
przez okupacj sowieck, znajcych zagroenie ko-
munizmu od rewolucji i wojny polsko-bolszewickiej
1920 r., zwycistwo sowieckie, mimo wszelkich uka-
dw i gwarancji alianckich, oznaczao tylko jedno: Pol-
sk tak czy inaczej sowieck i komunistyczn. W1943 r.
Mackiewicz i Piasecki nie mieli co do tego adnych zu-
dze. Wadze Armii Krajowej uznaway, chcc nie
chcc, Stalina i Armi Czerwon za sojusznika na-
szych sojusznikw. Dylemat by w istocie tragiczny
i bez dobrego wyjcia, zwaszcza dla formacji niepod-
legociowych na wschodnich Kresach walczy
z Niemcami, pomagajc tym samym w sowieckim
zwycistwie i we wprowadzaniu komunizmu wPolsce,
czy widzc takie zagroenie godzi si raczej
na okupacj niemieck, nie zwalcza Niemcw, liczc
na to, e tak czy inaczej osabi oni siy sowieckie.
Zwaszcza dla zbrojnej konspiracji zorganizowanej
wojskowo by to nie tylko dylemat moralny i polityczny,
ale take praktyczny trzeba byo podejmowa decy-
zje walki i oporu, dokonujc w istocie wyboru midzy
dwoma wrogami.
W tej sytuacji staego zagroenia, nieprzewidywal-
nej i nieprzejrzystej, gdy losy wojny jeszcze si wayy,
adne wybory nie byy jasne, pozbawione ryzyka i da-
jcych si przewidzie konsekwencji. Przez trzy lata
wojny Wileszczyzna przechodzia z rk do rk, a jej
ludno skadajca si nie tylko z Polakw i Litwinw,
ale take Biaorusinw, ydw i Rosjan, zachowywaa
si rnie pod kolejnymi okupacjami, zmuszana
do wybierania jednych okupantw przeciw drugim.
Wten sposb rodziy si konflikty midzy rnymi na-
rodowociami i grupami ludnoci miejscowej z powo-
du rnych interesw, zaszoci historycznych, a take
zachowa podczas poprzedniej okupacji. Dla Pola-
kw, przyzwyczajonych ju do odzyskanego niedaw-
no pastwa, adna okupacja nie bya moliwa do przy-
jcia, choby bya usprawiedliwiona historyczn ko-
niecznoci popierania sojusznika naszych sojuszni-
kw. Dla ludzi takich jak Mackiewicz czy Piasecki ten
sojusznik zmienia si na ich oczach w miertelnego
wroga. Litwini skonfliktowali si z innymi grupami naro-
dowymi, przyjmujc podarowane im na krtko przez
Sowietw Wilno i okrg wileski, a wszyscy mieli za ze
ydom, e zbyt ochoczo witali jednych lub drugich
okupantw, liczc na zmian swej poprzedniej sytu-
acji, ktra jak si pniej okazao nie bya taka naj-
gorsza. W tym wojennym tyglu okupanci wykorzysty-
wali rnice narodowociowe do utrzymywania kon-
fliktw, podegania jednych nacji przeciw drugim.
Przez grzeczno
nie zastrzelony
Na przeomie 1942 i 1943 r. Jzef Mackiewicz zosta
oskarony przez nieznanych do dzi ludzi z krgu
wadz wileskiej AK o kolaboracj z Niemcami, a praw-
dopodobnie na wiosn 1943 r. przed Sdem Specjal-
nym Okrgu Wileskiego AK zapad na niego wyrok
mierci. Zarzucano mu wspprac z wydawan
po polsku przez Niemcw gazet Goniec Codzienny,
ktrej mia by wspwacicielem i czerpa z tego du-
e zyski. Niemcy rzeczywicie zaproponowali Mackie-
wiczowi wydawanie tej gazety i stanowisko naczelnego
redaktora, ale on stanowczo odmwi. Opublikowa na-
tomiast kilka tekstw od lipca do padziernika 1941 r.:
o okupacji sowieckiej, swoim przesuchaniu w NKWD,
ulegej wobec ZSRS polityce Sikorskiego. Zarzut kola-
boracji dotyczy wic nie treci artykuw, lecz miejsca
publikacji w niemieckiej gadzinwce.
Mackiewicz ju wczeniej narazi si na podobny,
cho sabszy zarzut wsppracy z Litwinami podczas
ich okupacji Wilna, gdy za zgod wadz litewskich zao-
y Gazet Codzienn. By to zarzut zdrady polskich
interesw na Wileszczyznie, cho gazeta prezentowa-
a take lini krytyczn wobec nacjonalizmu litewskie-
go, co z kolei przyczyniao si do coraz wikszych
ogranicze cenzuralnych i naciskw wadz litewskich,
uniemoliwiajcych prowadzenie pisma. Piasecki pisa
o tym po wojnie: Po raz pierwszy dowiedziaem si
o Jzefie Mackiewiczu za okupacji litewskiej, gdy w re-
dagowanej przez niego Gazecie Codziennej ukaza
si artyku pod tytuem Zimny gos, gdzie Mackiewicz
wystpi zdecydowanie wobronie Polakw przed prze-
ladowaniami Litwinw. Zaznaczy, e jest to karygod-
ne nawet z punktu widzenia prawnego, bo podburza
jedn cz ludnoci przeciw drugiej, nawoujc do za-
mtu. Artyku ten by wwczas bardzo miay, mg po-
wanie narazi Mackiewicza, i wywoa dobre wraenie
w polskim spoeczestwie Wilna. Wmaju 1940 r. wa-
dze litewskie cofny Mackiewiczowi koncesj na wy-
dawanie gazety. Wczeniej jednak napitnowa go sd
honorowy polskich oficerw internowanych przez Litwi-
nw w Podze.
Trzeba tu wyjani, e Mackiewicz uwaa si
za tzw. krajowca. Uznawa Wileszczyzn za odrbny
kraj zamieszkany wsplnie i na rwnych prawach
przez rne narodowoci, kontynuujcy tradycje daw-
nego Wielkiego Ksistwa Litewskiego. By patriot
swej mniejszej ojczyzny i z tego punktu widzenia kry-
tykowa ju wczeniej polityk sanacyjn wobec mniej-
szoci narodowych, jak i teraz, podczas wojny, litew-
skie zakusy nacjonalistyczne w 1939 i 1940 roku.
W obronie integralnoci i tosamoci ziemi wileskiej
naraa si obydwu stronom, polskiej i litewskiej.
Gdy rozpozna zagroenie sowieckiego komuni-
zmu jako cakiem realne w najbliszej przyszoci,
uzna za konieczne gosi je choby na amach gaze-
ty nalecej do drugiego okupanta. Cho sam wycofa
si szybko z publikacji w gazecie, to zarzut wsppra-
cy z Niemcami w tej mierze by pewnie suszny, jed-
nake wyrok, ktry pniej zapad, z uwagi na niejed-
noznaczno sytuacji, nie odpowiada szkodliwoci
czynu. Na w wyrok wpyny zapewne jakie inne
jeszcze okolicznoci, ktrych do koca nie znamy.
Najwnikliwiej przebada spraw Mackiewicza Wodzi-
mierz Bolecki (w ksice Wyrok na Jzefa Mackiewi-
cza; wersja rozszerzona Ptasznik z Wilna), ale nadal
pozostaje wiele pyta bez odpowiedzi. Dlaczego do-
piero po ponad roku od zakoczenia wsppracy
z Gocem Codziennym pojawiy si zarzuty kolabo-
racji, kto je stawia, jak doszo do wydania wyroku
mierci i jakie byy jego koleje, w jakich okoliczno-
ciach wyrok w odwoano?
Anonimowy wyrok Sdu Specjalnego Okrgu
Wileskiego AK zapad zim lub wiosn 1943 roku.
Zapewne jednak pod wpywem rodowisk wspiera-
jcych racje Mackiewicza zosta zawieszony czy ra-
czej zakwestionowany przez komendanta okrgu
gen. Aleksandra Krzyanowskiego Wilka. Ponow-
nie rozpatrywany przez sd drugiej instancji zosta
jednak utrzymany i zatwierdzony w Warszawie
przez Delegatur Rzdu na Kraj w skadzie: Stefan
Korboski, Czesaw Wycech i Stanisaw Lorentz.
Dr Marek Klecel
Piasecki i Mackiewicz
kresowi pisarze
z wyrokami mierci
F
O
T
.
A
R
C
H
.
IP
N
Kolonia Lipniki w powiecie kostopolskim po napadzie UPA 26 marca 1943 r., w ktrym
zgino ok. 170 Polakw

You might also like