You are on page 1of 905

KEN ALIBEK &

STEPHEN
HANDELNAN
BIOHAZARD
PRZEOY TOMASZ LEM
TYTU ORYGINAU: BIOHAZARD
Majc na uwadze dobro caej ludzkoci,
dy bdziemy do cakowitej eliminacji
czynnikw bakteriologicznych oraz toksyn
jako rodkw bojowych.
Jestemy przekonani, e ich stosowanie,
powszechnie uwaane za odraajce,
wymaga podjcia wszelkich rodkw
zmierzajcych do zminimalizowania takiego
ryzyka... Preambua postanowie Konwencji
o zakazie rozwoju, produkcji, skadowania
broni biologicznej i jej zniszczeniu (z 1972
roku)
Prolog
Na pospnej wysepce na Jeziorze Aral-
skim setka map, w rwnych rzdach przyku-
tych do pali, spoglda tam, gdzie przed
chwil rozleg si guchy omot. W oddali
wida niedu metalow kul, ktra wirujc,
unosi si, aby po chwili opa, czemu towar-
zyszy druga eksplozja.
Nad ziemi, na wysokoci okoo dwudzi-
estu metrw, chmura kolorem przypomina-
jca ciemn musztard zaczyna powoli
opada. Mapy szarpi acuchy, krzycz.
Niektre chowaj gowy midzy nogi, ale jest
ju za pno - rozpocza si ich agonia.
Na drugim kracu wyspy ludzie w
ochronnych skafandrach spogldaj w dal
przez lornetki i notuj swe spostrzeenia. Po
kilku godzinach zbior konajce zwierzta i
przenios do klatek, gdzie w cigu nastp-
nych dni poddane zostan szczegowej ob-
serwacji - dopki nie zdechn z powodu za-
kaenia wglikiem, tularemi, gorczk Q,
bruceloz, nosacizn lub dum.
Nad badaniami tymi sprawowaem kon-
trol w latach osiemdziesitych i na pocztku
dziewidziesitych. Stanowiy one funda-
ment pewnego przeomu i ogromnych suk-
cesw Zwizku Radzieckiego w dziedzinie
broni biologicznych.
W latach 1988-1992 bytem pierwszym za-
stpc szefa Biopreparatu, radzieckiej in-
stytucji farmaceutycznej, ktrej gwnym
4/905
celem byo opracowywanie broni, produkow-
anej z najgroniejszych znanych czowiekowi
wirusw, toksyn i bakterii. Biopreparat spra-
wowa kontrol nad niemal czterdziestoma
tajnymi instytutami badawczymi w Rosji i
Kazachstanie, w ktrych opracowywano bro
tego typu. W radzieckim programie broni
biologicznych uczestniczyy niemal wszystkie
ministerstwa: Obrony, Rolnictwa i Zdrowia,
Akademia Nauk, Komitet Centralny KPZR i
oczywicie KGB. System, jak czsto zwano
Biopreparat, pod wzgldem skutecznoci
przeszed najmielsze oczekiwania Kremla.
W cigu dwudziestu jeden lat, jakie up-
yny od podpisania Konwencji o zakazie
broni biologicznych, Zwizek Radziecki
stworzy najwikszy na wiecie i najbardziej
zaawansowany technologicznie program
5/905
bada nad broni biologiczn. Bylimy
wprawdzie jednym ze stu czterdziestu syg-
natariuszy konwencji i zobowizalimy si
nie prowadzi bada, nie produkowa i nie
skadowa rodkw biologicznych dla celw
wojskowych, jednoczenie jednak, wcielajc
w ycie tajny program, w pobliu Moskwy i
innych rosyjskich miast gromadzilimy setki
ton kontenerw z wglikiem oraz dziesitki
ton zarazkw dumy i ospy, ktre miay
zosta wykorzystane przeciwko Stanom Zjed-
noczonym i ich sojusznikom.
To, co dziao si w laboratoriach
Biopreparatu, naleao do najpilniej strzeo-
nych tajemnic zimnej wojny.
Zanim zostaem ekspertem od broni bio-
logicznych, ukoczyem studia medyczne.
Rzd, dla ktrego pracowaem, nie widzia
6/905
sprzecznoci pomidzy przysig Hi-
pokratesa a przygotowaniami do masowej
zagady i przez dugi czas ja rwnie jej nie
dostrzegaem.
Przed dziesiciu laty byem
pukownikiem armii radzieckiej, odzn-
aczonym licznymi medalami, wytypowanym
do kolejnego awansu w elitarnych pro-
gramach wojskowych Zwizku Radzieckiego.
Jeli pozostabym w Rosji, bybym teraz gen-
eraem brygady i nigdy nie dowiedzielibycie
si o moim istnieniu. Ale w 1992 roku, po
siedemnastu latach w Biopreparacie,
zrezygnowaem z dalszej pracy i wraz z rodz-
in uciekem na Zachd. Podczas niezliczo-
nych spotka z amerykaskimi urzdnikami
skadaem wyjanienia, stanowice pierwszy
spjny opis naszej dziaalnoci. Jednak
7/905
wikszoci spraw, ktre poruszyem, nie
ujawniono opinii publicznej.
Wraz z upadkiem Zwizku Radzieckiego
groba uycia naszej broni biologicznej
zmalaa. Biopreparat utrzymuje, e nie
prowadzi ju bada nad broni zaczepn, a
zapasy patogenw zostay zniszczone. Po-
mimo tych uspokajajcych owiadcze
niebezpieczestwo ataku biologicznego w za-
sadzie wzroso, poniewa raz zdobyta wiedza
nie stanowi tajemnicy dla dyktatorskich
reymw i terrorystw. Posiadanie broni bio-
logicznej nie jest ju ograniczone do dwubie-
gunowego wiata z okresu zimnej wojny.
Dzisiaj maj do niej dostp inni, tym bardziej
e jest tania i atwa w uyciu. Niewykluczone,
e w nadchodzcych latach zagroenie ze
8/905
strony takiej broni stanie si problemem
naszego codziennego ycia.
Odkd opuciem Moskw, z przer-
aeniem dostrzegam niebywa ignorancj w
kwestiach zwizanych z broni biologiczn.
Niektrzy z najwybitniejszych zachodnich
naukowcw nie wierz ani w moliwo
takiego genetycznego zmanipulowania
wirusw, by mogy stanowi niezawodn
bro, ani nagromadzenia w strategicznych
ilociach bakterii chorobotwrczych, ani te
wreszcie w znalezienie skutecznej metody
przenoszenia owego materiau, by zapewni
maksymalny zasig jego rozprzestrzenienia.
Wiedza i dowiadczenie mwi mi, e
naukowcy ci si myl. Niniejsz ksik nap-
isaem, eby wyjani, dlaczego tak uwaam.
9/905
Z pewnoci bd i tacy, ktrzy dojd do
wniosku, e poruszanie tego tematu moe
wywoa niepotrzebne niepokoje, nawet pan-
ik. Liczy si jednak fakt, e rodki obrony
przed atakiem biologicznym, jakimi obecnie
dysponujemy, s absolutnie nieadekwatne do
skali zagroenia. Kiedy terroryci uderz,
stosujc tak bro - a jestem gboko
przekonany, e nastpi to prdzej czy pniej
- ignorancja opinii publicznej jeszcze
spotguje katastrof.
Pierwszy krok zmierzajcy do zapewni-
enia bezpieczestwa polega musi na zrozu-
mieniu istoty broni biologicznych - w prze-
ciwnym razie bdziemy tak bezbronni, jak
mapy na Jeziorze Aralskim.
10/905
Medycyna wojskowa
Kwatera Gwna Armii Radzieckiej
Moskwa 1988
Zim 1988 roku wezwano mnie do Kwa-
tery Gwnej Armii Radzieckiej, mieszczcej
si w Moskwie przy ulicy Kirowa. Sprawa
musiaa by pilna, poniewa gos w suchaw-
ce z napiciem powiedzia:
- Przygotowalimy dla was osobny pokj,
pukowniku.
Przy chodniku czekaa ju czarna woga z
wczonym silnikiem. Do samochodu
podeszo dwch ochroniarzy w futrzanych
czapkach, nasunitych na czoo dla osony
przed zimnem. Jeden otworzy przede mn
drzwi i po chwili usiad przy mnie, drugi zaj
miejsce z przodu, obok Sawy, mojego
kierowcy, i poleci mu jecha szybko.
Jazda do Kwatery Gwnej Armii Czer-
wonej trwaa zazwyczaj okoo p godziny,
jednak tego dnia poranne opady niegu
przemieniy ulice w arktyczny krajobraz,
kierowcy zorzeczyli na buksujce koa sam-
ochodw. Pulsujce niebieskie wiato na
dachu naszej wogi kilkakrotnie zauwayli
milicjanci z drogwki, ktrzy wstrzymywali
ruch, eby umoliwi nam szybszy przejazd.
Zanim znalelimy si przed surowym,
granitowym budynkiem Ministerstwa
Obrony, mina niemal godzina. Wszedem
bocznym wejciem i otrzepaem buty ze
niegu. Modszy oficer zaprowadzi mnie do
ssiedniego pomieszczenia, gdzie
otrzymaem przepustk, a potem do
13/905
wartowni. onierz uwanie mi si przyjrza,
obejrza zdjcie w dowodzie osobistym i
przepuci dalej.
Oficer zaprowadzi mnie po schodach do
pancernych drzwi z zamkiem cyfrowym. Wy-
bra kilka cyfr i po chwili ruszylimy dugim
korytarzem, prowadzcym do niezliczonych
biur XV Zarzdu Armii Radzieckiej,
wojskowego oddziau naszego programu
biologicznego.
Rozpiem podszyt futrem kurtk z
kapturem i usiowaem opanowa
zdenerwowanie.
Cho byem pukownikiem, nigdy nie
nosiem munduru. Podobnie jak w wypadku
innych czonkw personelu Biopreparatu,
przykrywk mojej pracy bya dziaalno
naukowa. W zwizku z tym miaem dwa
14/905
dowody osobiste: wedug jednego byem cy-
wilnym pracownikiem Biopreparatu, drugi
okrela mj stopie wojskowy.
Przed rokiem, z on Len i trjk dzieci,
przeprowadziem si do Moskwy, aby podj
prac w centrali Biopreparatu. Przenosiny do
stolicy stanowiy oywcz zmian po skostni-
aych strukturach wojskowych na prowincji.
Trzynacie lat w tajnych laboratoriach i
instytutach badawczych w najodleglejszych
zaktkach Zwizku Radzieckiego nie przygo-
towao mnie jednak do zawrotnego tempa
nowej pracy. Uczestniczyem w zebraniach,
odbywajcych si w kwaterze armii, na
Kremlu, w KC KPZR, w licznych instytutach
naukowych podlegajcych Biopreparatowi.
Wiosn 1988 roku, kiedy zostaem zastpc
szefa Biopreparatu, musiaem zgosi si do
15/905
lekarza, eby pomg mi w przezwycieniu
stresw, zwizanych z prac zawodow.
Genera dywizji Wadimir Lebiedinski,
dowdca XV Zarzdu, spojrza na mnie z
wyrzutem, kiedy znalazem si w jego
gabinecie. By pochonity rozmow z trzema
pukownikami, ktrych nigdy przedtem nie
widziaem.
- Ju najwyszy czas - rzek szorstko.
Zaczem si tumaczy, e nieg, korki na
drodze, ale uciszy mnie gestem rki.
Spord wszystkich dowdcw wojskow-
ych, z jakimi miaem do czynienia, Lebiedin-
ski by ostatnim, na spotkanie z ktrym
chciabym si spni. Po raz pierwszy
zetknem si z nim w laboratorium w Omut-
ninsku, pooonym 960 kilometrw na
wschd od Moskwy, dokd trafiem po
16/905
ukoczeniu wojskowych studiw medycz-
nych. Lebiedinski mia do mnie ojcowski
stosunek i wzi mnie pod swoje skrzyda.
Wwczas szedziesicioletni, u kresu
wspaniaej wojskowej kariery, by jednym z
nielicznych wyszych oficerw, ktrym nie
przeszkadza mj mody wiek. W wieku trzy-
dziestu omiu lat, przeskoczywszy wielu
starszych od siebie naukowcw, zostaem na-
jmodszym zastpc szefa Biopreparatu w
historii. Wydawaem teraz rozkazy tym, z
ktrymi wsppracowaem w przeszoci - a
oni nie kryli swego rozgoryczenia.
Lebiedinski zwrci si do pukownikw:
- Gotowi?
Skinli gowami. Genera zaprowadzi nas
do ssiedniego, dwikoszczelne-go pom-
ieszczenia. Na duym drewnianym stole
17/905
przed kadym krzesem lea przygotowany
notes. Po chwili pojawi si ordynans z
czterema szklankami herbaty. Lebiedinski
zaczeka, a ordynans wyjdzie, i dokadnie
zamkn drzwi.
- Nie zostaj z wami - rzek do mnie,
widzc, e policzyem szklanki.
Pukownicy naleeli do Grupy Biolo-
gicznej, jednostki Zarzdu Operacyjnego Szt-
abu Generalnego, ktrej rola polegaa na
uzbrajaniu bombowcw i pociskw rakietow-
ych w wytwarzan przez nas bro. Wwczas
po raz pierwszy zetknem si z przedstaw-
icielami tej jednostki. W tamtym okresie
Biopreparat kadego roku przygotowywa
nowy rodzaj broni biologicznej. Wikszo
czasu powicalimy na badania, niewiele
18/905
uwagi zwracajc na ich pniejsze stra-
tegiczne rozmieszczenie.
Lebiedinski w kilku sowach wyjani po-
trzeb zwoania nadzwyczajnego zebrania: na
najwyszym szczeblu podjto decyzj o
uzbrojeniu SS-18 w gowice z broni
biologiczn.
- Musimy obliczy, ile czasu trzeba na
przygotowanie pociskw rakietowych, aby
byy gotowe do startu. Spodziewam si, e
nam w tym pomoecie.
Skinem gow, jakby byo to uzasad-
nione yczenie. Dopiero po chwili dotaro do
mnie, e o gigantycznych pociskach raki-
etowych SS-18, zdolnych do przeniesienia
piciuset kiloton na odlego 9600 kilo-
metrw, nigdy dotd nie mwio si w kon-
tekcie ataku broni biologiczn.
19/905
Kiedy w latach dwudziestych rozpoczto
radziecki program badawczy nad broni bio-
logiczn, nasi naukowcy na skrzydach samo-
lotw umocowywali urzdzenia do opylania
zbiorw, modlc si w duchu, eby wiatr
nioscy zarazki nie powia w niewaciwym
kierunku. Po drugiej wojnie wiatowej arsen-
a ten wzbogacono o bombowce z materi-
aami wybuchowymi. Zimna wojna sprzyjaa
rozwojowi coraz bardziej destrukcyjnych
rodkw bojowych i w latach siedemdziesi-
tych moliwe stao si wykorzystywanie
midzykontynentalnych pociskw balistycz-
nych do przenoszenia pojedynczych gowic
bojowych z broni biologiczn. Wiksze
wyzwanie stanowiy jednak pociski z
wieloma gowicami. Tylko nieliczne sub-
stancje biologiczne, opracowane w naszych
20/905
laboratoriach, mona by szybko rozmnoy w
odpowiedniej iloci, eby jednoczenie
wypeniy setki gowic bojowych.
Moja praca nad wglikiem sprzed kilku
lat najwidoczniej wzbudzia zainteresowanie
naszych strategw. mudne badania
przyczyniy si do powstania jeszcze sil-
niejszej broni, co pozwolio zredukowa
liczb zarodnikw wglika, niezbdnych do
wywoania epidemii. Nowa metoda umoli-
wiaa ponadto produkcj materiau bez prze-
ciania naszych laboratoriw. Posugujc
si jzykiem amerykaskich strategw nuk-
learnych, za t sam fors mielibymy wik-
szy huk.
Pukownicy wypytywali mnie o prak-
tyczne moliwoci zastosowania mego odkry-
cia. Ich wiedza na temat mikroorganizmw
21/905
bya do skpa, o pociskach rakietowych
wiedzieli jednak wszystko. Gdyby udao mi
si dostarczy patoge-ny w odpowiedniej
iloci, oni skierowaliby uzbrojone w nie
gowice na najwiksze miasta Stanw Zjed-
noczonych i Europy.
Przeprowadziem na kartce pospieszne
obliczenia. Do wyposaenia dziesiciu gowic
potrzeba okoo czterystu kilogramw wglika
w stanie suchym, ktry nastpnie rozpyla si
jako aerozol.
Bakterie wglika w specjalnych chod-
niach znajdoway si w Penzie, Kurga-nie i
Stepnogorsku. Aby dostarczy odpowiedni
ilo zarodnikw, miliardy komrek, obecne
zapasy naleaoby podda powolnej fer-
mentacji. Proces taki by skomplikowany i
dugotrway. Pojedyncza dwudziestotonowa
22/905
kad fermentacyjna, pracujca pen moc,
mogaby w cigu dwch dni wyprodukowa
porcj zarodnikw potrzebn do wypenienia
jednej gowicy. Stosujc odpowiednie rodki
chemiczne, proces ten mona by
przyspieszy, uzyskujc dziennie od piciuset
do szeciuset kilogramw. Zakoczyem ob-
liczenia i poprawiem si na krzele.
- Biorc pod uwag liczb kadzi fer-
mentacyjnych, jakimi obecnie dysponujemy,
zajoby to od dziesiciu do czternastu dni -
powiedziaem.
Pukownicy wygldali na zadowolonych.
Dwa tygodnie to okres do krtki, nikt prze-
cie nie spodziewa si, by nazajutrz miaa
wybuchn wojna.
Wojskowi nie powiedzieli mi, ktre
miasta zostay wytypowane jako cel ataku
23/905
biologicznego, a ja nie zamierzaem o to py-
ta. Podczas kolejnych spotka wymieniano
midzy innymi Nowy Jork, Los Angeles,
Seattle i Chicago, jednak w owym czasie byy
to dla mnie pojcia abstrakcyjne. Zaleao mi
wycznie na tym, eby wyprodukowane
przez nas rodki bojowe speniy zadanie, do
jakiego zostay stworzone.
Wstalimy od stou, atmosfera rozlunia
si. Trzech z nas wyszo na korytarz, na papi-
erosa. Ju dawno przekonaem si, e w
takich chwilach mona si dowiedzie wicej
ni z lektury miesicznej porcji notatek
krcych po Systemie. Pukownicy nagle
stali si rozmowni.
Narzekali na naciski z gry; kiedy tylko
zakoczono reorganizacj systemw
24/905
obronnych, nadchodziy nastpne instrukcje,
wymagajce kolejnych zmian.
Zwierzyem si, e my rwnie borykamy
si z podobnymi problemami - wszyscy jed-
nak czytamy gazety. Michai Gorbaczow,
wraz z zespoem samo-zwaczych reformat-
orw, penym gosem nawoywa do zblienia
z Zachodem. artowalimy sobie, e tajem-
nice pierestrojki s nie do ogarnicia dla
zwykych onierzy.
Nie przypominam sobie, abym cho przez
chwil zastanawia si nad tym, e wanie
naszkicowalimy plan zagady milionw
ludzi.
Inkubacja wglika w organizmie trwa od
jednego do piciu dni. Dopki nie wystpi
objawy, ludzie mog nawet nie wiedzie, e
padli ofiar ataku. Jednak nawet wwczas
25/905
rodzaj choroby nie bdzie od razu oczywisty.
Pierwsze symptomy - zatkany nos, ble
staww, wyczerpanie i suchy, mczcy kaszel
- przypominaj zazibienie albo gryp. Wik-
szo osb objawy takie uzna za zbyt bahe,
aby szuka pomocy lekarskiej.
W pocztkowym stadium choroby zapale-
nie puc, wywoane przez laseczk wglika,
mona leczy antybiotykami. Jednak zaalar-
mowanie spoeczestwa w odpowiedniej
chwili wymagaoby nadzwyczaj czujnego sys-
temu opieki medycznej. Niewielu lekarzy po-
trafi rozpozna t chorob, a baho jej pier-
wszych objaww tym bardziej utrudnia
postawienie trafnej diagnozy.
Symptomy choroby po kilku dniach
ustpuj, tym samym skrywajc narastajce
zagroenie. Bakterie atakuj wzy chonne i
26/905
w cigu zaledwie kilku godzin zajmuj cay
ukad imfatyezny. Stamtd przedostaj si
do krwiobiegu, mnoc si w zastraszajcym
tempie. Wkrtce zaczynaj wydziela toksyn
atakujc wszystkie organy, szczeglnie
szkodliw dla puc, ktre powoli wypeniaj
si pynem, stopniowo ograniczajc ilo
dostarczanego organizmowi tlenu.
W cigu dwudziestu czterech godzin od
pojawienia si toksyn skra chorego przybi-
era bladoniebieski odcie. W tym stadium
kady kolejny oddech jest coraz bardziej
bolesny. Potem nastpuje napad dusznoci i
konwulsje. mier zazwyczaj nadchodzi
nagle i niespodziewanie - niektre ofiary
wglika umieray w trakcie rozmowy.
Choroba jest miertelna w 90 procent
nieleczonych przypadkw.
27/905
Sto kilogramw sporw wglika przy
sprzyjajcych warunkach atmosferycznych
jest w stanie umierci do trzech milionw
ludzi w dowolnym, gsto zaludnionym obsz-
arze. Jeden pocisk rakietowy SS-18 mgby
zgadzi wszystkich mieszkacw miasta tak
duego jak Nowy Jork.
Wglik nie by jedyn broni zarezerwow-
an dla SS-18. Kiedy po przerwie zasiedlimy
do stou, przystpilimy do rozwaania in-
nych wariantw.
W podobny sposb mona by przygo-
towa zarazki dumy. Duma wyprodukow-
ana w naszych laboratoriach bya bardziej
zoliwa ni posta morowa (dy-mienica
morowa), ktrej ofiar pada jedna czwarta
populacji redniowiecznej Europy. W
podziemnych bunkrach na terenie naszych
28/905
obiektw wojskowych przechowywalimy te
zapasy zarazkw ospy. Pracowalimy pon-
adto nad prototypem nowej broni zawiera-
jcej rzadki filovirus, zwany Marburg,
podobny do wirusa Ebola.
W ostatnim planie picioletnim, jaki
otrzymalimy z Komisji Wojsko-
wo-Przemysowej (WPK), mowa jest o
trzystu nowych projektach badawczych.
WPK koordynowaa ca produkcj
przemysu zbrojeniowego Zwizku
Radzieckiego. Pozwalao to na sprawowanie
kontroli nad dwiema trzecimi wszystkich za-
kadw przemysowych. Zarzd broni biolo-
gicznych, stanowicy odrbn instytucj,
nadzorowa postpy naszych prac, a
produkt finalny by gotw do przekazania
29/905
Ministerstwu Obrony, ktre okrelalimy mi-
anem naszego klienta.
Spotkanie zakoczyo si po godzinie
spdzonej na obliczeniach. Zebralimy swoje
dokumenty i pogratulowalimy sobie tak
udanych rozmw. Wychodzc, zajrzaem do
gabinetu Lebiedinskiego, ale go nie zastaem.
adnego z pukownikw nigdy wicej nie
widziaem.
W drodze powrotnej do biura otworzyem
teczk, eby sporzdzi kilka notatek. Kto
zagldajcy przez okno samochodu,
zobaczyby marszczcego brwi, nieco otyego
biurokrat, zajtego sprawami swej ojczyzny.
Dziwne koleje losu sprawiy, e znalazem
si u szczytu wadzy w Rosji - w kraju, ktry
nie by moj ojczyzn. Mj pradziadek by
chanem, urodzi si w rodzinie monych w
30/905
Azji rodkowej, w rejonie dzisiejszego
Kazachstanu. Mnie jednak wychowa system,
w ktrym tylko Rosjanie mogli liczy na
przywileje. Wraz z on, crk i dwoma sy-
nami ylimy w warunkach niepojtych dla
przecitnego obywatela Zwizku
Radzieckiego. Pobory urzdnika wyszego
szczebla w poczeniu z pensj wysokiego ofi-
cera sprawiay, e zarabiaem tyle, ile
radzieccy ministrowie. W systemie
komunistycznym pienidze nie s jednak mi-
ar bogactwa. Liczy si szczeglny status, da-
jcy liczne przywileje oraz wpywy w
rzekomo egalitarnym spoeczestwie.
Samochd skrci w ukryt bram,
prowadzc do biur Biopreparatu przy ulicy
Samokatnej. Zaczem przygotowywa si do
caodziennej pracy. Po pospiesznym posiku
31/905
zasid za biurkiem, gdzie jak co dzie
czekaa mnie gra notatek i dokumentw.
Woga mina betonowy mur i zatrzymaa si
na niewielkim podwrzu. Schowaem notatki
do aktwki i poegnaem si ze Saw.
Sawa nigdy nie da po sobie pozna, e
si domyla, co dzieje si na zebraniach, na
ktre mnie wozi, a ja nigdy mu si nie zwi-
erzaem. Ostrzegano nas przed gadatliwoci
w obecnoci pracownikw niskiego szczebla.
Przypuszczaem jednak, e wyciga wnioski,
choby z zasyszanych strzpkw rozmw.
- Czy pniej bdziecie mnie potrze-
bowali? - spyta.
- Dopiero wtedy, kiedy bd wraca do
domu - odparem. - Dzi pewnie znowu si
spni.
32/905
Moskiewska kwatera Biopreparatu, czyli
Zarzd Gwny, podlegy Radzie Ministrw
ZSRR, bo tak brzmiaa oficjalna (i nic
niemwica) nazwa tej instytucji, strzeg
swych tajemnic za fasad tego budynku
krytego zielonym dachem, ktry w XIX
wieku nalea do kupca Piotra Smirnoffa,
wzbogaconego na handlu wdk. W dawnej i
obecnej funkcji budynku mona byo si
dopatrzy pewnego podobiestwa: aden
obcy najedca nie zrujnowa zdrowia Rosjan
bardziej ni produkty Smirnoffa.
Samokatna jest tak wska, e przeoczy
mgby j nawet przechodzie, idcy nab-
rzeem Jauzy w miejscu, gdzie wpada ona do
pyncej w stron Kremla Moskwy. Przy
naszej uliczce stao jeszcze pi domw,
wiosn i latem skrywanych przez stare
33/905
drzewa, uliczce na szczcie niebudzcej
zainteresowania komunistycznych planistw.
Nawet zim Samokatna bya spokojna i za-
ciszna, czym odrniaa si od okolicznych
podupadych osiedli, fabryk i cerkwi.
Przed trzema wiekami bya to tak zwana
dzielnica niemiecka. Tylko tutaj cudzoziemcy
(okrelani mianem Niemcw, bez wzgldu na
narodowo) mieli prawo osiedla si i pra-
cowa - w bezpiecznej odlegoci od Rosjan,
ktrym mogliby zaszczepi obce idee, a jed-
noczenie na tyle blisko, aby carowie korzys-
tali z ich wiedzy i umiejtnoci.
Ktrego dnia przed naszym budynkiem
zatrzyma si samochd amerykaskiej am-
basady. Stranicy KGB zza szyb obserwowali
Amerykanw, ktrzy zagldali przez pot i po
34/905
chwili odjechali. Mwio si o tym przez
wiele dni.
Sawa Jermoszyn, dowdca jednostki KGB
opiekujcej si naszym budynkiem, by w
owym czasie jednym z moich najbliszych
przyjaci. Powiedzia mi wwczas, e nie ma
si czym przejmowa. Jednak przez kilka
nastpnych tygodni rodki bezpieczestwa
byy przestrzegane jeszcze pilniej ni
zazwyczaj.
Po marmurowych schodach, stanowi-
cych jeden z nielicznych ocalaych detali ar-
chitektonicznych, udaem si na pitro, gdzie
miecio si moje biuro. W centrali, wraz z
laborantami i personelem administracyjnym,
pracowao niemal 150 osb. Panowaa tam
jednak atmosfera ciszy i skupienia.
35/905
Marina, moja trzydziestoletnia sek-
retarka, bya zaywn kobiet, sprawnie
wypeniajc swoje obowizki. Niemal
niedostrzegalnym skinieniem gowy
powiadomia mnie, e przyszed ju Jurij Ka-
linin, dyrektor Biopreparatu i mj bez-
poredni zwierzchnik.
Marina i Tatiana, sekretarka Kalinina,
pracoway w pomieszczeniu czcym nasze
biura. Kobiety od dawna nie znosiy si z po-
wodu jakiej dawnej sprzeczki i rzadko ze
sob rozmawiay. Kiedy chciaem spotka si
z Kalininem, musiaem zwraca si do Ta-
tiany bezporednio. Tym razem jednak nie
skorzystaem z jej porednictwa. Zapukaem
do drzwi, szorstki gos powiedzia wej.
Genera brygady Jurij Tichonowicz Kalin-
in, szef Zarzdu Gwnego i wiceminister
36/905
przemysu medycznego i mikrobiologiczne-
go, siedzia za olbrzymim zabytkowym bi-
urkiem. Zza cikich, zacignitych zason
przedostawao si niewiele wiata i w
gabinecie panowa pmrok. Na cianie wisi-
ao zdjcie Mi-chaia Gorbaczowa, w rogu
sta szary sejf.
Kaszlnem, eby zwrci na siebie
uwag.
- I co? - spyta, nie podnoszc wzroku.
- Zebranie na Kirowa trwao nieco duej,
ni si spodziewaem. Chciaem si
zameldowa.
- Ciekawe? - Genera nigdy nie uywa
dwch sw, gdy wystarczao jedno. Kiedy
byem w jego gabinecie po raz pierwszy,
jeszcze jako mody kapitan, na cianie wisi-
ao zdjcie Leonida Breniewa. Z biegiem lat
37/905
portrety si zmieniay. Pojawi si Andropow,
potem na krtko Konstantin Czernienko, co
stanowio odzwierciedlenie przyspieszonej
sukcesji schorowanych kremlowskich przy-
wdcw na pocztku lat osiemdziesitych. O
ile wiem, Kalinin nie mia adnych pogldw
politycznych, dobry by kady przywdca. Do
wadzy odnosi si z najwyszym szacunkiem.
Zaczem opowiada o planach zwiza-
nych z wykorzystaniem SS-18, ale na-
jwyraniej ju o tym wiedzia. Widocznie
zatelefonowa do niego Lebiedinski.
- Wiedziaem, e sobie z tym poradzicie -
stwierdzi i gestem wskaza drzwi. - Z powro-
tem do pracy, tak?
Jak zwykle wyszedem z przewiad-
czeniem, e w tym tajemnym wiecie istniej
sfery, do ktrych nigdy nie bd mia
38/905
dostpu. Dopiero znacznie pniej zrozumi-
aem, e Kalinin celowo roztacza wok
siebie atmosfer wszechwiedzy, aby tym
sposobem umocni autorytet zwierzchnika.
Kalinin szybko awansowa w wojskowych
strukturach, odpowiedzialnych za opracowy-
wanie nowych broni chemicznych - niektrzy
uwaali, e dziki maestwom z wa-
ciwymi kobietami - nie by jednak naukow-
cem, lecz inynierem. Porywczy, podejmowa
byskawiczne, niekiedy zaskakujce decyzje -
na przykad w taki wanie sposb sprowadz-
i mnie do Moskwy. Chcc nie chcc, podzi-
wiaem go. W szarym biurokratycznym
wiecie wyrnia si niczym arystokrata.
Szczupy i wysoki, ubiera si elegancko, a
importowane garnitury musiay kosztowa
go wicej, ni zapewniaa nawet generalska
39/905
pensja. Jego drug on bya crka generaa
broni; mieszkali w dzielnicy zwanej artobli-
wie przez mo-skwian Carskim Sioem, jako
e osiedli tam gwnie dostojnicy pastwowi.
Kalinin nie pali i rzadko pija alkohol,
czym zdecydowanie odrnia si od swych
towarzyszy, i jak na rosyjskiego pidziesici-
olatka by w znakomitej formie fizycznej.
Dba o modne fryzury, a wysokie koci
policzkowe i orli nos upodabniay go do
rosyjskiego szlachcica.
Kobiety szalay za nim, w biurach bezus-
tannie kryy plotki o jego romansach.
Ktrego wieczora zapukaem do jego gabin-
etu i ujrzaem generaa i Tatian pospiesznie
poprawiajcych ubrania. Pniej nigdy nie
wspominalimy o tym incydencie.
40/905
Podwadnym Kalinina pci mskiej nie
byo dane zazna jego uroku, ktry tak
urzeka kobiety. Niekiedy omielaem si
prosi go o okresowe zwolnienie dla jakiego
naukowca czy laboranta, ktry mia kopoty
osobiste. Kalinin zawsze odmawia.
- Widz, e zostalicie niak! - podnosi
gos i nakazywa mi powrci do swoich
obowizkw.
Nawet po najkrtszym spotkaniu z Kalin-
inem z ulg wracaem do swego gabinetu.
Pracowaem w duym pokoju, z wysokim
sufitem, za oknem roztacza si widok na
nabrzeny park. Dbowe biurko, ktre
odziedziczyem po moim poprzedniku, zaj-
mowao niemal poow przestrzeni. Stay na
nim symbole mej wadzy: pi telefonw. W
Zwizku Radzieckim status urzdnikw
41/905
najlepiej oddaje liczba telefonw - wiadczy
to o sprawowaniu wadzy w wielu dziedzin-
ach naraz. Miaem nawet kremlwk, may
biay telefon, czcy najwyszych dosto-
jnikw pastwowych, od sekretarza general-
nego partii komunistycznej a po zwykych
ministrw.
Przedmioty osobiste, takie jak zdjcia
rodziny, byy zakazane w gabinetach pra-
cownikw najwyszych szczebli, wobec tego
rozwiesiem na cianach portrety rosyjskich
naukowcw: Dmitrija Mendelejewa - twrcy
okresowego ukadu pierwiastkw, Nikoaja
Pirogowa - dziewitnastowiecznego pioniera
chirurgii wojskowej, oraz profesora Ilji
Miecznikowa - mikrobiologa, ktry odkry fa-
gocytoz i prowadzi badania nad zjawiskiem
odpornoci.
42/905
Pragnem identyfikowa si ze wspani-
aym naukowym dziedzictwem Rosji. Obiecy-
waem sobie, e ktrego dnia powrc do
bada podstawowych albo medycyny.
Jedynym wiadectwem mego wykszta-
cenia byy ksiki z zakresu mikrobiologii,
biochemii i medycyny.
W kcie sta zachodni komputer. Nigdy
go nie uywaem, stanowi jedynie kolejne
wiadectwo szczeglnego uprzywilejowania
w pastwie, w ktrym zabronione byo posi-
adanie zwykej kopiarki. Wolabym telewizor
lub radio, jednak KGB zakaza umieszczania
ich w biurach pracownikw wysokiego
szczebla. Nasi szefowie od bezpieczestwa
utrzymywali, i wywiad zachodni dziaa tak
wyszukanymi metodami, e szczegy taj-
nych rozmw potrafi odtworzy nawet na
43/905
podstawie obserwacji wibracji szka kin-
eskopu. Argumentacja ta jako do mnie nie
trafiaa: w takim razie dlaczego nie zakazy-
wano posiadania komputerw?
KGB pracowa sumiennie, niekiedy
posugujc si niezrozumia logik. Raz w
miesicu oficerowie bezpieczestwa
wypraszali z biurowych pomieszcze szefw
laboratoriw oraz wydziaw i przeprowadz-
ali gruntowne poszukiwania urzdze pod-
suchowych. Niektrzy pracownicy przy-
puszczali, e KGB w rzeczywistoci kontro-
lowa stan sprztu nagrywajcego nasze
rozmowy.
Zdawalimy sobie spraw, e jestemy
pod sta obserwacj, nikt jednak nie
podawa w wtpliwo zasadnoci tych
rodkw bezpieczestwa. Prowadzilimy
44/905
potajemn walk z nieprzyjacielem, ktry,
jak nam mwiono, nie cofnie si przed
niczym. Kiedy Amerykanie przystpili do
budowy bomby atomowej, skryli si za
podobn zason tajemniczoci. A my wi-
erzylimy, e Biopreparat jest wanie
naszym programem atomowym.
W drzwiach pojawia si Marina z plikiem
notatek.
- Kto z biura Jermoszyna chce si z wami
widzie - powiedziaa. Prg przekroczy
mody oficer KGB. Zaczeka, a sekretarka
wyjdzie.
- O co chodzi? - spytaem, cho wiedzi-
aem, co teraz nastpi.
Wszyscy podtrzymywalimy fikcj, e
skoro sekretarki nie wiedz, czym si za-
jmujemy, w ich obecnoci nie mona mwi
45/905
o tajemnicach. Oficer wrczy mi teczk
oraz wiadomo od Jermoszyna.
- Materiay z drugiego pitra -
przeczytaem w popiechu spisan notatk.
Na drugim pitrze miecia si instytucja
odpowiedzialna za ochron tajnych danych i
czno z jednostkami Biopreparatu w
caym kraju. Oprcz oficerw bezpieczestwa
dostp do tych pomieszcze miaem tylko ja i
Kalinin. Piecz nad nimi sprawowa KGB.
Niekiedy sam wchodziem na gr. Po
pierwsze, byo to jedyne miejsce w budynku,
gdzie mona byo skopiowa dokumenty.
Tylko komrka KGB posiadaa kopiark. Po
drugie, bya to dobra okazja do nieformal-
nych rozmw z Jermo-szynem. Przed
kilkoma dniami nasze rodziny spotkay si w
czasie weekendu.
46/905
Przejrzaem dokumenty. Oficer pozosta
w moim gabinecie - by to jego obowizek.
Byy tam podania o dostawy z jednego z
naszych laboratoriw na Syberii, wiadomo
o pilnym popoudniowym spotkaniu na
Kremlu oraz informacje o niegronym
wypadku w laboratorium w zachodniej Rosji,
ktry wywoa spr pomidzy lekarzami z
Ministerstwa Zdrowia, domagajcymi si
kwarantanny zakaonych pracownikw, a
pewnym generaem, wyraajcym odmienne
zdanie. Genera utrzymywa, e kwarantanna
jest niepotrzebna i mogaby podburzy
zesp. Wrd notatek byy take najwiesze
raporty znad Jeziora Aralskiego, dotyczce
prb przeprowadzanych na tamtejszym
poligonie.
47/905
Wyspa Odrodzenia
Jezioro Aralskie 1982
Rosyjska legenda mwi, e przed dziesi-
cioma wiekami nad brzegami Morza Czarne-
go znajdowao si tajemnicze krlestwo Tmu
Tarakan. Nazw t tumaczono rnie, jako
Miejsce Ciemnoci albo Krlestwo
Karaluchw. Dzisiaj moskwianie posuguj
si tym wyraeniem, kiedy pragn opisa cel,
ktry jest rwnie obmierzy, jak odlegy.
W latach osiemdziesitych i
dziewidziesitych w kwietniu kadego roku
zesp naukowcw Biopreparatu udawa si
do miejsca, ktre artobliwie nazywalimy
Tmu Tarakan. Wyspa Odrodzenia znajduje
si 3700 kilometrw na poudnie od
Moskwy. Nasze zespoy, zakwaterowane w
wojskowych koszarach, spdzay tam od
czterech do piciu miesicy, aby bada
skuteczno najnowszych broni
biologicznych.
Wyspa Odrodzenia jest drobink o
ksztacie ezki, pooon na Jeziorze Aral-
skim, stanowicym granic pomidzy Uzbek-
istanem a Kazachstanem. Wysepk, od
kazachskiego brzegu oddalon o osiem-
dziesit kilometrw, otaczaj wody tak
zanieczyszczone przez nawozy sztuczne i
cieki, e stanowi ona zaprzeczenie swej
nazwy. Jej jedynymi caorocznymi
mieszkacami s jaszczurki.
Rozmowy na temat dziaalnoci prowad-
zonej na wyspie byy surowo zakazane;
49/905
naukowcy nie mieli prawa zwierza si
rodzinom, co tam robi i w jakim celu.
Sze podupadych budynkw suyo za
kwater, a w pobliskich koszarach mieszkao
niekiedy do 150 osb: naukowcw, labor-
antw oraz onierzy odpowiedzialnych za
przywizywanie zwierzt i wystrzeliwanie w
powietrze pociskw z adunkiem biolo-
gicznym. W pobliu wybudowano tajne l-
dowisko, jednak starano si z niego korzysta
jak najrzadziej. Kiedy w kwietniu przybyy
pierwsze zespoy, piaszczyst ziemi pokry-
waa cienka warstwa zielonej trawy. W czer-
wcu ze zwidych rolin pozostay jedynie
brzowe pdy. Wytchnienie od nieznonych
upaw przynosi wiatr z pustynnych stepw.
Nie byo ladu ptakw, a kurz osiada
wszdzie, wnikajc we wszystko: ubrania,
50/905
wosy, oczy, trafia do klatek ze zwierztami,
ywnoci i notatnikw naukowcw.
Jezioro Aralskie, pod wzgldem wielkoci
niegdy czwarty rdldowy zbiornik wodny
Ziemi, kurczy si co roku, odkd w latach
szedziesitych radzieccy planici niefortun-
nie zadecydowali o przeksztaceniu aralskich
rzek w betonowe kanay irygacyjne. Miay
one przemieni region w okrg baweniany,
jednak po pierwszych rekordowych zbiorach
pustynna gleba wyjaowiaa, a mieszkacy do
dzi ponosz tego konsekwencje. Rzeki zam-
uliy si, a bezustannie przetaczajce si po
niebie chmury toksycznych soli przyczyniy
si do powstania regionu, w ktrym
wskanik zachorowa na nowotwory naley
do najwyszych na wiecie.
51/905
My take na swj sposb dokadalimy
si do niezliczonych tragedii ekologicznych
tych okolic.
W 1972 roku dwch mczyzn zmaro w
wyniku nieprzewidzianej zmiany kierunku
wiatru, ktry chmur z zarazkami dumy ski-
erowa w stron ich rybackiej odzi. W latach
siedemdziesitych i osiemdziesitych wrd
populacji gryzoni na obszarach pooonych
na pnoc od poligonu dowiadczalnego za-
obserwowano nadzwyczaj czste wystpow-
anie dumy. Po upadku Zwizku
Radzieckiego pod koniec 1991 roku lekarze
donosili o epidemiach dumy, wybuchaj-
cych w rnych rejonach Azji rodkowej. Nie
mona udowodni, czy miao to bezporedni
zwizek z naszymi dziaaniami, jednak
wydaje si to wysoce prawdopodobne.
52/905
Wojskowy XV Zarzd, sprawujcy piecz
nad Wysp Odrodzenia, posiada caoroczne
stanowisko dowodzenia w Aralsku, na-
jbliszym orodku miejskim na staym ldzie.
W przeszoci miasteczko byo portem ry-
backim, jednak kurczce si morze porzucio
je, niczym wrak statku, sto kilometrw od
brzegu. Kiedy dobrze prosperoway tu roz-
liczne zakady przetwrstwa rybnego, ale z
czasem Aralsk zacz usycha, podobnie jak
oddalajce si jezioro, od ktrego pochodzia
jego nazwa.
Mawialimy niekiedy, e najszczli-
wszymi obywatelami Zwizku Radzieckiego
byy mapy skazane na mier na Wyspie
Odrodzenia. Karmiono je pomaraczami, ba-
nanami i innymi wieymi owocami, rzadko
widywanymi przez obywateli radzieckich.
53/905
Nasze grupy badawcze mogy tylko z dala
przyglda si tej obfitoci. Kady owoc by
pieczoowicie zinwentaryzowany i strzeony,
aby w naukowcach nie zrodzia si choby
najmniejsza pokusa. Niechtnie przyj-
mowalimy do wiadomoci, e obiekty
naszych bada a do ostatniego tchu pow-
inny by w jak najlepszej formie, podczas gdy
naukowcy, ktrzy musieli zadowala si rac-
jami zimnej owsianki i tustej kiebasy, nie
byli a tak wani.
Czonkom naszych zespow powodzio
si jednak znacznie lepiej ni okolicznym
mieszkacom. Naukowcy, wybierajcy si do
miasteczka w celu uzupenienia zapasw, byli
zdumieni widokiem lepianek, brakiem
biecej wody. Niedoywienie i taczka
byy na porzdku dziennym.
54/905
T ndz widzia kady, kto cho raz
odby podr po prowincji Zwizku
Radzieckiego, zawsze jednak doprowadzao
mnie to do wciekoci. Urodziem si setki
kilometrw std, w miejscu innego
nieudanego rolniczego eksperymentu, w
poudniowym Kazachstanie. Wszyscy
Kazachowie wiedz, e pienidze, wydane
przez Zwizek Radziecki na programy
wojskowe, mogyby wyywi i zapewni
godne ycie tysicom mieszkacw takich
miasteczek jak Aralsk. Jednak w tamtych
czasach nigdy nie odwaylibymy si czego
takiego powiedzie.
Po zakoczeniu eksperymentw niew-
ielka spoeczno naukowcw oczekiwaa
nocy przepenionych mierteln nud. Raz
czy dwa razy w tygodniu za pomoc starego
55/905
projektora, napdzanego jedynym generator-
em, jakim dysponowa obz, wywietlano
sentymentalne radzieckie filmy wojenne. Na-
jpopularniejsz rozrywk na wyspie by alko-
hol. Nie mielimy wprawdzie wdki, jednak
rne przedsibiorcze osoby wystaray si o
odpowiedni zapas butelek ze spirytusem.
Niektrzy zbyt chtnie szukali takiej po-
ciechy - alkoholizm wrd badaczy stanowi
chroniczny problem naszych ekspedycji.
Drug najpopularniejsz rozrywk by
seks. Naukowcy rzadko utrzymywali kon-
takty towarzyskie z onierzami, przewanie
modymi rekrutami, natomiast w zespoach
Biopreparatu czsto trafiay si mode labor-
antki. Poczenie samotnoci z nud dao
pocztek niezliczonym romansom oraz
plotkom, ktre dodaway pikanterii
56/905
zazwyczaj sucho brzmicym raportom
przesyanym do Moskwy. Zakoczeniu
okresu bada nieodmiennie towarzyszyy
wieci o czyim rozwodzie lub ciy, z ktrej
po powrocie trudno si byo wytumaczy.
Misje te odpowiaday osobom, ktre nie
miay nic przeciwko przymusowym wakac-
jom od on, kochanek czy dzieci; jednak
monotonia i bezsenne noce sprawiay, e dla
wikszoci stresujca praca w laboratorium
nagle okazywaa si zajciem atrakcyjnym. W
Moskwie liczy si tylko nieprzerwany stru-
mie raportw, uzasadniajcy potrzeb
naszego istnienia.
W czasach kiedy w USA prowadzono
badania nad broni biologiczn,
amerykascy naukowcy ograniczali si do
stosowania takich zarazkw, ktre mona
57/905
zwalczy antybiotykami albo uodporni si
na nie za pomoc szczepie ochronnych.
Zasada ta wynikaa z troski o wasnych
onierzy w razie potencjalnych wypadkw.
Natomiast rzd radziecki zadecydowa, e
najlepsze bd te czynniki chorobotwrcze,
przed ktrymi nie potrafimy si obroni.
Takie wytyczne okreliy kierunek rozwoju
bada i skoniy nas do niekoczcego si
wycigu z postpami medycyny. Za kadym
razem, kiedy pojawiaa si nowa szczepionka
lub nowa metoda leczenia danej choroby,
udawalimy si do laboratoriw, eby gowi
si, jak kuracj uczyni nieskuteczn.
Handel bakteriami i wirusami by ww-
czas legalny, podobnie jak dzisiaj. Pod
przykrywk bada naukowych nasi agenci
bez trudu kupowali szczepy bakteriif od
58/905
uniwersyteckich laboratoriw badawczych i
biotechnologicznych firm na caym wiecie.
Przedstawiciele radzieckich organizacji
naukowych i handlowych w Europie, Afryce,
Azji i Ameryce aciskiej mieli obowizek
poszukiwania nieznanych chorb lub odmian
istniejcych. Na przykad zdobyty przez nas
wirus Machupo, wywoujcy boliwijsk
gorczk krwotoczn, pochodzi ze Stanw
Zjednoczonych. Natomiast wirusy Marburga,
spokrewnione z wirusem Ebola, uzyskalimy
w Niemczech.
Najpewniejszym dostawc materiau by
KGB, w Biopreparacie nazywany niekiedy
pierwsz agencj zdobywcz. Do Rosji
niemal co miesic przyjeday fiolki, zawi-
erajce egzotyczne pyny, proszek czy kultury
bakterii, zebrane przez naszych agentw w
59/905
najodleglejszych zaktkach wiata.
Przesyane do Moskwy poczt dyplo-
matyczn, otwierane byy przez laborantw
Biopreparatu z najwysz ostronoci.
Kiedy pracowaem w prowincjonalnych in-
stytutach, czsto otrzymywaem rozkaz odbi-
erania takich przesyek, zawsze w asycie
dwch uzbrojonych stranikw.
Nie wolno nam byo podrowa samo-
lotem. Konsekwencje wypadku, o jaki ni-
etrudno przy starzejcych si samolotach
Aerofotu, stanowiy zbyt powane
zagroenie. Ubrani po cywilnemu jedzilimy
w zatoczonych, cuchncych wagonach pas-
aerskich, starajc si nie wzbudzi
podejrze.
W poowie lat osiemdziesitych wszystkie
podlegajce Biopreparatowi laboratoria,
60/905
instytuty naukowe i zakady produkcyjne
pracoway pen par. Co miesic pojawiay
si nowe czynniki chorobotwrcze, nowe
szczepy wirusw, bakterii oraz metody ich
rozpraszania w powietrzu, ktre naleao
przetestowa. Prowadzilimy nawet badania
nad AIDS i legioneloz. Jednak adna z tych
chorb nie okazaa si skuteczna czy to na
polu walki, czy w ataku na ludno cywiln.
Po przebadaniu pewnego szczepu wirusa
AIDS ze Stanw Zjednoczonych uznalimy,
e dugi okres inkubacji choroby czyni go
niezdatnym do zastosowa wojskowych.
Wiksze sukcesy odnosilimy w wypadku
tradycyjnych czynnikw
chorobotwrczych.
W 1980 roku wiatowa Organizacja
Zdrowia (WHO) ogosia wyeliminowanie
61/905
ospy, najbardziej zaraliwej choroby znanej
czowiekowi. Ostatni przypadek jej wystpi-
enia zanotowano w 1977 roku. Spoeczno
lekarska uwaa potencjalne zagroenie
wynikajce ze szczepie ochronnych za do
znaczne, tote obecnie w Stanach Zjednoczo-
nych szczepionki przeciwko ospie s
niedostpne, jeli nie pracuje si w laborat-
orium lub w wojsku. To wanie byo powo-
dem, dla ktrego ospa znakomicie nadawaa
si do zastosowa militarnych. Cho ofic-
jalnie posiadalimy jedynie niewielk ilo
wirusa ospy w moskiewskim Instytucie
Wirusologii Iwanowskiego (drugie laborator-
ium, w ktrym legalnie przechowuje si osp,
znajduje si w Stanach Zjednoczonych), tony
zarazkw rozmnaalimy w tajnym laborat-
orium w Zagorsku (obecnie Siergijew Posad),
62/905
syncym z awry Troicko-Siergijewskiej,
oddalonym od stolicy o p godziny jazdy
samochodem. W Zagorsku dotd ekspery-
mentowalimy z kulturami, a udao nam si
wyhodowa odpowiedni materia do za-
stosowa bojowych. Wwczas ospa bez
rozgosu zostaa doczona do naszego
arsenau.
W latach osiemdziesitych w Zwizku
Radzieckim opracowywano tak wiele rodza-
jw niekonwencjonalnych broni, e aby nad
wszystkimi zapanowa, stworzono specjalny
kod, sucy do ich okrelania. Na przykad
sowa zaczynajce si na liter F, przypisane
byy broniom chemicznym (Foliant) i
rodkom psychotropowym biologicznym
oraz chemicznym (Flet).
63/905
Litera L oznaczaa bro bakteriologiczn.
Aby zatai, nad czym pracowalimy, kadej
chorobie przypisano odpowiedni skrt. LI
oznaczao dum, L2 tularemi, L3
bruceloz, L4 wglika, L5 nosacizn, L6
melioidoz i tak dalej. Bro zawierajca
wirusy zaczynaa si od litery N. Na przykad
skrt NI oznacza osp, N2 wirus Ebola, N3
Marburg, N4 Machupo.
Kapryne zachowanie mikroorganizmw
sprawia, e wielu ekspertw kwestionuje
stosowanie ich jako broni. Jeden z podsta-
wowych problemw polega na odpowiednim
rozpyleniu, aby nie straciy swoich wa-
ciwoci chorobotwrczych i eby zaatakoway
wyznaczony cel.
W cigu wiekw armie czsto uciekay si
do prymitywnych sposobw szerzenia zarazy.
64/905
Rzymianie zatruwali studnie nieprzyjaciela,
eby skazi wod pitn. W XVIII wieku
toczcy wojny z Indianami Francuzi ob-
darowywali ich kocami z zarazkami ospy.
Konfederaci podrzucali zwierzce trucha do
staww przy szlakach, na ktrych
spodziewali si unionistw, natomiast pod-
czas drugiej wojny wiatowej japoskie sam-
oloty zrzucay nad Manduri porcelanowe
bomby wypenione miliardami pche zarao-
nych dum.
Ludzie najskuteczniej zaraaj si
poprzez wdychane powietrze, jednak trudno
co takiego osign. Radzieccy naukowcy
poczyli wiedz zdobyt dziki powojennym
badaniom biochemicznym i genetycznym ze
wspczesn inynieri, stwarzajc tak zwan
bro aerozolow - zawieszone w powietrzu
65/905
czsteczki, podobne do sprayu przeciwko
owadom, czy te drobny py przypominajcy
puder.
Sukces ataku broni aerozolow uza-
leniony jest od warunkw atmosferycznych.
Bakterie i wirusy zazwyczaj wykazuj wrali-
wo na wiato soneczne i w ultrafiolecie
gin do szybko. Obfite opady deszczu lub
niegu, porywisty wiatr i wysoka wilgotno
powietrza zmniejszaj ich skuteczno.
Takie przeszkody komplikuj stosowanie
broni biologicznej, mona je jednak
przezwyciy. Specjalista wie, e zaatakowa
naley o zmroku, w czasie kiedy warstwa zi-
mnego powietrza przykrywa powietrze
cieplejsze, co zapobiega rozproszeniu czstek
przez prdy atmosferyczne. Zarazki
umieszczalimy w niewielkich metalowych
66/905
kulach o wielkoci melona, zwanych
bombkami, ktre wybucha miay
kilkanacie kilometrw (pod wiatr) od celu.
Wystrzelenie pociskw na wiele miast
rwnoczenie z maksymaln skutecznoci
wymagaoby mudnych oblicze, jednak po-
jedynczy atak, dokonany z samolotu lub
urzdzenia zainstalowanego na ktrym z
dachw, by zadaniem znacznie prostszym.
Prymitywne aerozole szybko trac
skuteczno. W laboratoriach ekspery-
mentowalimy nad dodatkami wspomaga-
jcymi zarazki, aby w dobrym stanie prz-
etrway transport na znaczne odlegoci i w
niesprzyjajcych warunkach atmosferycz-
nych. To wanie te bardziej stabilne, a zatem
groniejsze czynniki chorobotwrcze stanow-
iy nasz bro biologiczn.
67/905
Aerozole najpierw poddawalimy testom
w komorach, w ktrych kontrolowano
przepyw powietrza, aby ledzi drog
czsteczek po nieduej eksplozji lub ich roz-
pyleniu. Ostatnie stadium bada nad
wydajnoci broni wymagao uycia zwierzt,
przeprowadzano je midzy innymi na Jezi-
orze Aralskim.
Posugiwalimy si rnymi zwierztami
dowiadczalnymi, midzy innymi krlikami i
winkami morskimi, jednak mapy, ktrych
ukad oddechowy najbarlaremi, L3
bruceloz, L4 wglika, L5 nosacizn, L6
melioidoz i tak dalej. Bro zawierajca
wirusy zaczynaa si od litery N. Na przykad
skrt NI oznacza osp, N2 wirus Ebola, N3
Marburg, N4 Machupo.
68/905
Kapryne zachowanie mikroorganizmw
sprawia, e wielu ekspertw kwestionuje
stosowanie ich jako broni. Jeden z podsta-
wowych problemw polega na odpowiednim
rozpyleniu, aby nie straciy swoich wa-
ciwoci chorobotwrczych i eby zaatakoway
wyznaczony cel.
W cigu wiekw armie czsto uciekay si
do prymitywnych sposobw szerzenia zarazy.
Rzymianie zatruwali studnie nieprzyjaciela,
eby skazi wod pitn. W XVIII wieku
toczcy wojny z Indianami Francuzi ob-
darowywali ich kocami z zarazkami ospy.
Konfederaci podrzucali zwierzce trucha do
staww przy szlakach, na ktrych
spodziewali si unionistw, natomiast pod-
czas drugiej wojny wiatowej japoskie sam-
oloty zrzucay nad Manduri porcelanowe
69/905
bomby wypenione miliardami pche zarao-
nych dum.
Ludzie najskuteczniej zaraaj si
poprzez wdychane powietrze, jednak trudno
co takiego osign. Radzieccy naukowcy
poczyli wiedz zdobyt dziki powojennym
badaniom biochemicznym i genetycznym ze
wspczesn inynieri, stwarzajc tak zwan
bro aerozolow - zawieszone w powietrzu
czsteczki, podobne do sprayu przeciwko
owadom, czy te drobny py przypominajcy
puder.
Sukces ataku broni aerozolow uza-
leniony jest od warunkw atmosferycznych.
Bakterie i wirusy zazwyczaj wykazuj wrali-
wo na wiato soneczne i w ultrafiolecie
gin do szybko. Obfite opady deszczu lub
70/905
niegu, porywisty wiatr i wysoka wilgotno
powietrza zmniejszaj ich skuteczno.
Takie przeszkody komplikuj stosowanie
broni biologicznej, mona je jednak
przezwyciy. Specjalista wie, e zaatakowa
naley o zmroku, w czasie kiedy warstwa zi-
mnego powietrza przykrywa powietrze
cieplejsze, co zapobiega rozproszeniu czstek
przez prdy atmosferyczne. Zarazki
umieszczalimy w niewielkich metalowych
kulach o wielkoci melona, zwanych
bombkami, ktre wybucha miay
kilkanacie kilometrw (pod wiatr) od celu.
Wystrzelenie pociskw na wiele miast
rwnoczenie z maksymaln skutecznoci
wymagaoby mudnych oblicze, jednak po-
jedynczy atak, dokonany z samolotu lub
71/905
urzdzenia zainstalowanego na ktrym z
dachw, by zadaniem znacznie prostszym.
Prymitywne aerozole szybko trac
skuteczno. W laboratoriach ekspery-
mentowalimy nad dodatkami wspomaga-
jcymi zarazki, aby w dobrym stanie prz-
etrway transport na znaczne odlegoci i w
niesprzyjajcych warunkach atmosferycz-
nych. To wanie te bardziej stabilne, a zatem
groniejsze czynniki chorobotwrcze stanow-
iy nasz bro biologiczn.
Aerozole najpierw poddawalimy testom
w komorach, w ktrych kontrolowano
przepyw powietrza, aby ledzi drog
czsteczek po nieduej eksplozji lub ich roz-
pyleniu. Ostatnie stadium bada nad
wydajnoci broni wymagao uycia zwierzt,
72/905
przeprowadzano je midzy innymi na Jezi-
orze Aralskim.
Posugiwalimy si rnymi zwierztami
dowiadczalnymi, midzy innymi krlikami i
winkami morskimi, jednak mapy, ktrych
ukad oddechowy najbardziej przypomina
ludzki, stanowiy najlepszy materia
dowiadczalny. Przecitny czowiek w cigu
minuty wdycha dziesi litrw powietrza.
Mapa wdycha cztery. Jeli cztery czsteczki
danej substancji w okrelonej objtoci
powietrza zabij co najmniej 50 procent
map, mona mie pewno, e dziesi
czstek miaoby rwnie miercionony
wpyw na ludzi.
Standardow mfar skutecznoci broni
biologicznych by tak zwany wspczynnik
Q50, okrelajcy stenie niezbdne do
73/905
zaraenia 50 procent caej populacji znaj-
dujcej si na obszarze jednego kilometra
kwadratowego. Zwizek Radziecki powici
ogromnie duo czasu i rodkw finansowych
na opracowanie aerozoli, ktre osigay Q50
przy minimalnym steniu bakterii czy
wirusw.
Najskuteczniejsza bro biologiczna zabija
rwnie po ataku. Niektre wirusy, na
przykad Marburg, s tak grone, e do
umiercenia czowieka wystarcz trzy mik-
roskopijne czsteczki, znajdujce si we
wdychanym powietrzu - i to nawet wiele dni
po ataku. Stratedzy wojny biologicznej nie
ograniczaj si jedynie do fazy wstpnej,
skupiaj si zazwyczaj na epidemicznych
cechach patogenw.
74/905
W przeciwiestwie do broni jdrowych,
ktre cel zamieniaj w proch i py, bro bio-
logiczna pozostawia nietknite budynki, sys-
tem transportowy i inne elementy infrastruk-
tury. Waciwie naleaoby j nazywa broni
masowej mierci, a nie masowego raenia
czy zagady.
Przed objciem kierownictwa
Biopreparatu przez generaa Jurija Tichono-
wicza Kainina w 1979 roku przez sze lat
istnienia instytucja ta nie moga si poch-
wali wikszymi osigniciami. Jej pier-
wszym zwierzchnikiem by sympatyczny, lecz
niewzbudzajcy natchnienia u podwad-
nych genera Wsiewood Ogarkow, przenie-
siony z XV Zarzdu, wydziau Ministerstwa
Obrony, ktry od zakoczenia drugiej wojny
75/905
wiatowej nadzorowa rozwj broni
biologicznych.
Dowdcy XV Zarzdu postrzegali
Biopreparat jako kontynuatora wojskowych
programw badawczych, a zatem instytucj
podleg ich kontroli. Dziaajc pod przykry-
wk instytucji cywilnej, Biopreparat, nie
wzbudzajc podejrze, mg prowadzi
badania genetyczne. Jego przedstawiciele
uczestniczyli w midzynarodowych konfer-
encjach, spotykali si z zachodnimi naukow-
cami, otrzymywali prbki szczepw z zagran-
icznych bankw drobnoustrojw - wszystko
to byoby niemoliwe, gdyby dotyczyo labor-
atorium wojskowego.
Konflikty pomidzy XV Zarzdem a
Biopreparatem byy zatem nieuniknione.
Dowdztwo wojskowe nie byo
76/905
przyzwyczajone do stosunkowo swobodnej
atmosfery panujcej w instytucji badawczej.
Dla wielu naukowcw w stopniu pukownika
i generaa, ktrzy przekroczyli progi budynku
przy ulicy Samokatnej, samo pozbycie si
munduru i chodzenie w garniturze stao si
czynnikiem wyzwalajcym. Podekscytowani
perspektyw bada w pierwszej lidze,
odrzucali niektre zasady narzucone przez
Ministerstwo Obrony.
Zwierzchnictwo wojskowe odpowiedziao
na to prb podkopania autorytetu instytutu,
postrzeganego jako niesforne dziecko.
Ogarkowowi, przytoczonemu nadmiarem bi-
urokracji zwizanej z powoaniem nowej, do-
tychczas nieistniejcej struktury, zabrako
siy do walki. W 1975 roku wedug planu
picioletniego.
77/905
Biopreparat mia opracowa nowe bronie
biologiczne. Tymczasem w cztery lata pniej
ani jedna nowa bro nie bya gotowa.
Niewiele osb spodziewao si, e Kalinin,
wwczas czterdziestojednoletni inynier, ab-
solwent wojskowej akademii wydziau broni
chemicznych, potrafi co zmieni. Od
samego pocztku postrzegano go jako
czarnego konia: jego wiedza o broniach bio-
logicznych bya do ograniczona, mia take
niewielu przyjaci w XV Zarzdzie. Tymcza-
sem elegancki Kalinin okaza si mistrzem
politycznych intryg. Z podrzdnego stanow-
iska szefa laboratorium w Zagorsku
awansowa na kierownika w jednym z insty-
tutw Biopreparatu, a potem trafi na dyrekt-
orski stoek. Jego karier z pewnoci
przyspieszyo pierwsze maestwo z crk
78/905
dyrektora laboratorium, a potem drugie - z
crk generaa broni. Rwnie poyteczna
okazaa si umiejtno zawierania przyjani
z wojskowymi dowdcami najwyszego
szczebla i naukowcami Akademii Nauk
ZSRR.
Nie mogc bezporednio podj walki z
przeciwnikami w kwaterze gwnej, Kalinin
poszerza stref swego oddziaywania,
uciekajc si do kradziey. Dziki wpy-
wowym przyjacioom nowy szef
Biopreparatu obejmowa kierownictwo nad
instytutami dotychczas nalecymi do innych
agend rzdowych, przejmowa naukowcw i
rekrutowa tysice pracownikw. Otrzymy-
wa fundusze na stworzenie od podstaw
placwek badawczych i zakadw produkcyj-
nych. W latach 1975-1980 liczba osb
79/905
zatrudnionych w Biopreparacie wzrosa
czterokrotnie. Wikszo z nich przyjto po
objciu rzdw przez Kalinina.
Kalinin zdawa sobie spraw, e budowa
imperium na nic si nie zda, jeli nie bdzie
mg si pochwali odpowiednimi wynikami.
Po dwch latach od objcia przez niego
kierownictwa Biopreparatu nie powsta ani
jeden zaawansowany program badawczy,
wic genera ze zrozumiaych wzgldw by
zdesperowany.
W czerwcu 1981 roku zatelefonowa do
mnie, do laboratorium w Omutnin-sku, w
ktrym wanie zostaem szefem do spraw
rozwoju technologicznego. Wysuchaem go
bardzo uwanie, Kalinin wzbudza w nas
podziw i strach. Fakt, e do modego
naukowca zatelefonowa Wielki Czowiek,
80/905
sprawi, e gorczkowo zaczem si za-
stanawia, gdzie popeniem bd.
- Chc, ebycie przyjechali do Moskwy -
powiedzia.
- Oczywicie - odparem.
- Mianuj was zastpc dyrektora
Omutninska.
Wiedziaem, e genera miewa zmienne
nastroje, a to, co usyszaem, niepokojco
przypominao jeden z takich kaprysw. Stu-
dia doktoranckie zakoczyem dopiero przed
szeciu laty, byem trzydziestej ednoletnim
kapitanem, obdarzonym wprawdzie energi,
lecz majcym na swym koncie zaledwie kilka
osigni. Zwierzchnicy zazwyczaj wymieni-
ali moje nazwisko w zwizku z opracowan
przeze mnie technik zwizan z popraw
wydajnoci produkcji broni biologicznych.
81/905
Jednak dopiero co awansowaem na nowe
stanowisko. Byem zdenerwowany i w pier-
wszej chwili chciaem powiedzie nie.
- No? - Kalinin wci czeka.
- Przyjad jutro z samego rana -
owiadczyem.
Bya to moja pierwsza wizyta w gabinecie
Kalinina. Wszedem na pierwsze pitro, jego
sekretarka zaproponowaa mi herbat.
- Nie s jeszcze gotowi, eby was przyj -
powiedziaa ostronie. - Doszo do drobnej
rnicy zda.
Nie musiaa mi tego mwi. Zza drzwi
Kalinina dochodziy krzyki, cho trudno byo
cokolwiek zrozumie.
Po chwili z gabinetu wytoczy si czer-
wony na twarzy mczyzna. Zatrzyma si
82/905
przede mn i zmierzy wzrokiem od stp do
gw.
- Co wy sobie mylicie, szczeniak
jestecie! - wrzasn, po czym z powrotem
wpad do gabinetu.
Po pgodzinie w drzwiach ukaza si Ka-
linin we wasnej osobie. Spojrza na mnie
nieco przepraszajco.
- Wracajcie do hotelu - powiedzia - i
zjedzcie co. Pniej do was zadzwoni.
Zrobiem, co kaza, ale nie mogem je.
Szczerze mwic, postanowiem wrci do
Omutninska, kiedy tylko znajd jakie dyplo-
matyczne wyjcie z tej sytuacji, czyli udam,
e nic si nie stao. Po poudniu zatele-
fonowa Kalinin.
83/905
- Moje gratulacje - powiedzia - jestecie
teraz nowym zastpc dyrektora
Q*nutninska.
Zaczem co mwi, ale Kalinin przerwa
mi w pl sowa:
- Przyjedajcie natychmiast.
Tego popoudnia Kalinin by w rzadkim
dla niego wylewnym nastroju i z niekaman
przyjemnoci opowiedzia mi o tym, co za-
szo. Uczyni to czciowo z chci poch-
walenia si przed podziwiajcym szefa pod-
wadnym, jestem jednak przekonany, e za-
leao mu, abym od pocztku wiedzia, kto
tutaj rzdzi.
- Rzecz w tym - zacz - e kilku kanapow-
ych generaw obecnych w moim gabinecie
nie zgadzao si na wasz nominacj,
szczeglnie Benecki.
84/905
Benecki by zastpc Kalinina, to wanie
on na mnie nakrzycza. By wpywowym
wojskowym biurokrat, niedawno przenie-
sionym do Ministerstwa Obrony. Wszyscy
wiedzieli, e Kalinin czu przed nim respekt.
- Benecki utrzymuje, e trzydziestoletni
kapitan nie moe sprawowa wadzy nad
podpukownikami i majorami - kontynuowa
Kalinin. - Powiedzia, e w caej swej karierze
nigdy o czym tak bezsensownym nie sysza.
Kalinin mwi to wszystko z igrajcym na
twarzy umieszkiem, ktrego znaczenie z
czasem dobrze poznaem.
- Ale udao mi si go przekona, e sobie
poradzicie.
- Jak? - spytaem z niepokojem.
- Postawicie na nogi nasz projekt
tularemii.
85/905
Takiego zadania nie mg si spodziewa
aden naukowiec w moim wieku. Bioprepar-
at i XV Zarzd od lat poszukiway sposobu
uczynienia z tularemii skuteczniejszej broni
biologicznej. Wiedziaem, e wie si z tym
due ryzyko, jednak podjem wyzwanie.
Tularemia jest chorob wyniszczajc or-
ganizm, zapadaj na ni gwnie zwierzta w
Grach Skalistych, w Kalifornii, Oklahomie,
niektrych regionach Europy Wschodniej i
na Syberii. Bakterie tularemii (Francisella tu-
larensis) s bardzo odporne, w truchach
padych zwierzt potrafi przetrwa tygod-
niami, niekiedy nawet miesicami.
Tuaremi przenosz gwnie kleszcze, ko-
mary i zajce, cho wystpuje take u
wiewirek, owiec, kotw i psw. Jest chorob
zakan, aczkolwiek zarazki prawie nigdy nie
86/905
przemieszczaj si bezporednio z jednego
osobnika na drugiego.
Ofiary tygodniami cierpi na dreszcze,
mdoci, ble gowy i gorczk. Jeli nie
podejmie si leczenia, symptomy utrzymuj
si od dwch do czterech tygodni, mog jed-
nak trwa miesicami. Zakaenie Francisella
tularensis jest miertelne w 30 procent
przypadkw.
Po drugiej wojnie wiatowej w Stanach
Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Kanadzie
na potrzeby wojskowe opracowano szczep tu-
laremii, ktry pozwala na unieruchomienie
caej dywizji nieprzyjaciela - tak intensywnej
opieki medycznej wymagaliby zaraeni ni
onierze.
Dowdcy radzieccy uwaali tuaremi za
bro nieprzewidywaln w manewrach
87/905
taktycznych blisko linii frontu z uwagi na
wysokie ryzyko przeniesienia zarazy na
wasne wojska. Pomimo to z jednego z
czoowych europejskich midzynarodowych
instytutw badawczych sprowadzilimy
szczep zdolny pokona odporno, jaka wyt-
worzya si w organizmach zaszczepionych
map.
Nasi cywilni wysannicy dopilnowali, aby
zamawianie szczepw odbyo si bez zbd-
nych pyta. O ile nam wiadomo, nigdzie na
wiecie nie podjto prb modyfikacji
odpornej na szczepienia bakterii tularemii.
Kalinin postrzega to jako szans, eby udo-
wodni, na co naprawd sta Biopreparat.
Miesicami prowadzilimy obliczenia,
kilkakrotnie rozpoczynajc prac od
pocztku, jednak wczesn wiosn 1982 roku
88/905
bylimy ju gotowi do przetestowania nowej
broni na Wyspie Odrodzenia. Wojsko od lat
przeprowadzao tam* prby broni biologicz-
nych, ale zesp Biopreparatu dopiero po raz
pierwszy planowa wypraw nad Jezioro
Aralskie - przedtem nie mielimy po co tam
jecha. Towarzyszya nam wiadomo, e
dowdztwo wojskowe bdzie zazdronie
patrzyo na nasze eksperymenty, majc cich
nadziej, e si nie powiod.
Zasady doczania nowych broni do
radzieckiego arsenau zmieniy si nieco po
drugiej wojnie wiatowej. Wyniki prb musi-
ay zosta potwierdzone przez przedstawicieli
moskiewskiej Komisji Wojskowo-
Przemysowej, natomiast skomplikowane
badania laboratoryjne, niezbdne do
powstania produktu finalnego - czynnika
89/905
chorobotwrczego w pynnej lub sproszkow-
anej postaci, wykorzystywanego w bombach i
sprayach - naleao zanotowa w postaci jas-
nego przepisu, aby kady technik z naszych
licznych zakadw potrafi go wytworzy.
Jeli Ministerstwo Obrony byo zadowo-
lone z wynikw prb poligonowych, a
produkt finalny uznano za skuteczny,
sporzdzano raport dla szefa Sztabu General-
nego, ktry wydawa rozkaz, oficjalnie
przyjmujc now bro do arsenau Zwizku
Radzieckiego. Receptura, z piecztk cile
tajne, trafiaa do kwatery gwnej, a jej kop-
i otrzymywa zakad produkcyjny, wyzn-
aczony do wytwarzania nowej broni.
Natomiast jeli Ministerstwo Obrony
wyniki sprawdzianu uznaoby za niesa-
90/905
tysfakcjonujce, eksperymenty naleao roz-
pocz od nowa.
Aby na Wyspie Odrodzenia przeprowadz-
i badania nad tularemi, z Afryki sprowad-
zono piset map. Loty na wysp miay
odbywa si z podmoskiewskie-go
wojskowego lotniska Kubinka.
Sprowadzenie tylu zwierzt bez wzbudz-
ania podejrze wbrew pozorom wcale nie
byo trudne. O wszystko zatroszczyy si zn-
acznie wczeniej instytucje kontrolowane
przez Ministerstwo Handlu Zagranicznego
ZSRR. T sam drog zaopatrzono nas w
klatki i inny sprzt. Nie potrafi powiedzie,
jak uzasadnilibymy potrzeb importu tego
sprztu, gdyby kto si tym zainteresowa,
ale w dawnym Zwizku Radzieckim nikt nie
zadawa takich pyta.
91/905
Poniewa zamierzalimy zbada bro
niewraliw na dziaanie szczepionek, wszys-
tkie mapy naleao najpierw zaszczepi.
W laboratoriach w Omutninsku bakteri-
ami tularemii wypenilimy dwadziecia
bombek i przygotowalimy je do wysyki na
Wysp Odrodzenia.
Tamtego roku za przeprowadzanie testw
na wyspie odpowiadao dwch wysokich
oficerw: genera Anatolij Worobjow, pier-
wszy zastpca dyrektora Biopreparatu, oraz
genera Lebiedinski z XV Zarzdu. Polecono
mi pozosta w Omutninsku, eby przygo-
towa alternatywn receptur, ktr
mielimy przetestowa pod koniec lata. Z
trudem potrafiem si skoncentrowa na
pracy w laboratorium.
92/905
Nietrudno byo uzyska jakiekolwiek in-
formacje z Wyspy Odrodzenia. W orodku
badawczym nie byo telefonu, a czno za-
pewniay jedynie wojskowe kryptogramy.
Dlatego dopki moi koledzy nie wrcili do
Omutninska, nie miaem adnej moliwoci,
eby dowiedzie si, co si tam dziao.
Kiedy wreszcie dotary do nas zaszyfrow-
ane wyniki, okazay si lepsze, ni
ktrykolwiek z nas si spodziewa - ze mn
wcznie. Pomimo szczepie zdechy niemal
wszystkie mapy. Odebraem telefon z
Moskwy od szczliwego Ka-linina.
- Kanjatanie! - wykrzykn na powitanie,
a tylko kilka razy w yciu zwrci si do mnie
po imieniu. - Jestecie wielkim czowiekiem!
Potem odbieraem kolejne telefony z
gratulacjami od kolegw z Moskwy, ktrzy
93/905
dowiedzieli si o wynikach. W kilka tygodni
pniej znw udaem si w dug podr do
Moskwy, tym razem, eby odebra wojskowe
odznaczenie od tryumfujcego Kalinina.
Zastanawiajca cisza panowaa natomiast
od kilku tygodni w XV Zarzdzie - trudno
byo nawet dociec, czy w ogle pisz oficjalny
raport. Po jakim czasie otrzymalimy oschy
list z Ministerstwa Obrony.
Bro nie moe zosta wczona do
radzieckiego arsenau - przeczytalimy.
- Nasza kontrola wykazaa nieprawido-
woci w pocztkowej fazie badania prbek
krwi testowanych map.
Ministerstwo miao racj. Genera
Worobjow pomin kilka przyjtych proced-
ur, aby jak najszybciej przygotowa mapy do
eksperymentu. Jego bd mia niky wpyw
94/905
na wynik prb, jednak armia postanowia
nas upokorzy. XV Zarzd nie zamierza poz-
woli rywalowi na atwe zwycistwo,
zwaszcza w wypadku projektu, na ktrego
czele sta szczeniak. Kalinin by wcieky.
Nie bya to jednak powana komplikacja.
W nastpnym roku przeprowadzilimy kole-
jne badania nad jeszcze wydajniejsz, such
postaci tularemii, skrupulatnie przestrzega-
jc wszystkich procedur, dziki czemu arsen-
a Zwizku Radzieckiego wzbogaci si o
now bro. Osignicie to uczynio z
Biopreparatu istotn si w sektorze zbro-
jeniowym. Kalinin w kremlowskich kuluar-
ach znakomicie radzi sobie z tajnikami
wojskowej polityki, a i ja zostaem wprowad-
zony do tego wiata.
95/905
Tymczasem na Wyspie Odrodzenia spa-
lono wszystko, co miao jakikolwiek zwizek
z badaniami nad tularemi, poczwszy od
notatek naukowcw poprzez prbki krwi, a
po trucha map. Poligon badawczy
wyczyszczono z wszelkich ladw bytnoci
ludzi lub zwierzt, a dezynfekcja wyelim-
inowaa wszystko, co mogoby wiadczy o
dziaaniu czynnikw biologicznych.
Prby pod goym niebem na Wyspie
Odrodzenia zakoczono w 1992 roku. W
archiwach nie zachoway si adne doku-
menty odnoszce si do przeprowadzanych
tam bada.
96/905
Medycyna wojskowa
Stalingrad 1942
Wojna biologiczna bya ostatni rzecz, o
jakiej mylaem w 1973 roku, gdy zostaem
studentem wojskowego Instytutu Medyczne-
go w Tom-sku, w ktrym jednoczenie pod-
jem prac jako staysta w stopniu kadeta.
Chciaem zosta wojskowym psychiatr,
dopki pewien profesor nie przydzieli mi za-
dania, ktre odmienio mj stosunek do
medycyny. Profesor poleci mi zbada za-
gadkow epidemi tularemii na radziecko-
niemieckim froncie w 1942 roku, tu przed
bitw pod Stalingradem.
Zadanie to otrzymaem na wykadach z
epidemiologii. ysiejcego pukownika Aks-
jonenk o nieporuszonej twarzy wikszo
studentw nie darzya sympati, jednak we
mnie wzbudza on szacunek. Traktowa
siebie z dystansem, a nie miertelnie
powanie jak inni wykadowcy, obnoszcy si
ze zdobytymi naukowymi i wojskowymi
stopniami. Podobay mi si take jego
wykady, zainteresoway mnie daleko
bardziej ni medycyna wojskowa, chirurgia
polowa i higiena - przedmioty, ktre studi-
owaem przed otrzymaniem stopnia
oficerskiego.
W bibliotece instytutu wiele nocy spdz-
iem na lekturze dwudziestopicioto-mowego
dziea Historia radzieckiej medycyny
wojskowej w czasie wielkiej wojny
98/905
ojczynianej: 1941-1945. Zdejmowaem z
pek kolejne zakurzone numery pism
naukowychz czasw wojny. Coraz bardziej
pochania mnie niewytumaczalny bieg
wypadkw.
Pierwsze ofiar tularemii pady niemieck-
ie jednostki pancerne; wrd zag czogw
byo tak wielu chorych, e latem 1942 roku
hitlerowska kampania w poudniowej Rosji
na pewien czas ulega zahamowaniu. Tysice
rosyjskich onierzy i cywili w rejonie Wogi
rozchorowao si w cigu tygodnia od
wybuchu epidemii wrd Niemcw.
Radzieckie dowdztwo wysao do tego re-
jonu dziesi szpitali wojskowych, co
stanowio miar liczby nowych zachorowa.
W wikszoci pism naukowych utrzymy-
wano, e wybuch epidemii nastpi
99/905
samoistnie. W przeszoci nigdy jednak w
Rosji nie notowano tak wielu zachorowa.
Jedna z prac zawieraa takie oto statystyki: w
1941 roku w Zwizku Radzieckim wystpio
dziesi tysicy przypadkw zachorowa na
tularemi. W czasie stalingradzkiej epidemii
liczba ta wzrosa do ponad stu tysicy, nato-
miast w 1943 roku ponownie spada do
dziesiciu tysicy.
Wydaje si dziwne, e pocztkowo tak
wielu onierzy zachorowao tylko po jednej
stronie frontu. Walczce wojska znajdoway
si tak blisko siebie, e rwnoczesne po-
jawienie si epidemii w obu armiach pow-
inno by nieuniknione. Jedynie wystawienie
onierzy na dziaanie ogromnej, skon-
centrowanej iloci paeczek Francisella tular-
ensis mogoby wyjani pojawienie si
100/905
choroby tylko wrd wojsk niemieckich. U 70
procent zaraonych wystpia pucna posta
choroby, co mogo by wywoane wycznie
celowym jej rozprzestrzenianiem.
Kiedy udawaem si do gabinetu profe-
sora ze szkicem swej pracy, byem przekon-
any, e wpadem na rozwizanie zagadki.
Profesor czyta wanie ostatni numer Czer-
wonej Gwiazdy, oficjalnego organu armii
radzieckiej.
-1 czego si dowiedzielicie? - spyta Aks-
jonenko, umiechajc si i wracajc do
lektury.
- Zbadaem archiwa, pukowniku - pow-
iedziaem ostronie. - Sposb rozprzestrzeni-
ania si epidemii nie sugeruje naturalnego
wybuchu.
101/905
- A co sugeruje? - spojrza na mnie
przenikliwie.
- Sugeruje, e epidemia zostaa wywoana
celowo... Przerwa mi, zanim zdoaem
dokoczy.
- Prosz - rzek cicho - abycie wywiad-
czyli mi przysug. Zapomnijcie o tym, co
tutaj powiedzielicie, i ja te o tym zapomn.
Patrzyem na niego zakopotany.
- Chciaem tylko, ebycie opisali, jak
poradzilimy sobie z wybuchem epidemii, jak
udao si nam j zwalczy - Aksjonenko
zmarszczy brwi. - A wy posunlicie si
dalej. Nie chc tego czyta, dopki wszys-
tkiego nie przemylicie - rzek, wskazujc na
szkic pracy. - I nigdy... nigdy nikomu nie
mwcie tego, co przed chwil powiedzielicie
mnie. Wierzcie mi, to dla waszego dobra.
102/905
Ostateczna wersja mojej pracy nie
wspominaa o wysokim prawdo-
podobiestwie celowego wywoania epi-
demii. Jednoczenie reakcja Aksjonenki
przekonaa mnie, e co musiao by na
rzeczy: radzieckie samoloty musiay rozpyli
zarazki tularemii nad jednostkami niemieck-
imi, a nieprzewidziana zmiana kierunku wi-
atru albo gryzonie przemierzajce lini
frontu przyczyniy si do zaraenia naszych
onierzy i choroba rozprzestrzenia si w
caym regionie.
Wiele lat pniej pewien starszy pod-
pukownik, ktry w czasie wojny pracowa w
Kirowie w tajnym orodku broni biologicz-
nych, zwierzy mi si, e w 1941 roku, na rok
przed bitw pod Stalingradem, opracowano
tam bro zawierajc bakterie tularemii.
103/905
Podpukownik nie mia wtpliwoci, e
zostaa ona uyta podczas dziaa
wojennych.
Stratedzy do spraw wojny biologicznej z
naszego laboratorium nie zamierzali zapom-
ina o lekcji spod Stalingradu. W latach po-
wojennych najwysze dowdztwo radzieckie
skupio uwag na zastosowaniu tego rodzaju
broni na tyach nieprzyjaciela, z dala od linii
frontu, gdzie nie zagraaa ona macierzystym
oddziaom.
Argumenty natury moralnej,
przemawiajce za wykorzystaniem wszelkich
dostpnych broni w walce z nieprzyjacielem,
ktry dy do unicestwienia nas, uwaaem
za niepodwaalne. Przy pisaniu pracy za-
fascynowaa mnie perspektywa wykorzys-
tania chorb jako rodka prowadzenia
104/905
wojny. Zaczem czyta wszystkie dostpne
podrczniki epidemiologii i biologii..
W pobliu koszar na Wyspie Odrodzenia
znajduje si niewielki nagrobek z
nieczytelnym napisem. Pochowano tam
pewn mod kobiet, czonka jednego z
pierwszych wojskowych zespow badaw-
czych, ktre przeprowadzay prby poli-
gonowe na Jeziorze Aralskim. Kobieta
zmara w 1942 roku w wyniku zaraenia
nosacizn, chorob zazwyczaj wystpujc u
koni.
Nic wicej o niej nie wiadomo.
Dziesitki, by moe setki ludzi odday
ycie w imi postpu naszych bada naukow-
ych. Ich nazwiska niekiedy pojawiaj si w
utajnionych archiwach, jednak mierci wik-
szoci z nich nigdzie nie odnotowano.
105/905
Nagrobek na Wyspie Odrodzenia stanowi rz-
adki dowd ujawnienia prawdy o cenie, jak
pacilimy za badania - cho dotrze do niej
mog tylko nieliczni, posiadajcy stosowne
przepustki.
Historia Biopreparatu i radzieckiego pro-
gramu broni biologicznych spisana jest w
doniesieniach o ofiarach, rzdowych
dekretach, instrukcjach produkcji pa-togen-
nych broni, raportach z poligonw dowiad-
czalnych. Kiedy zostaem zastpc szefa
Biopreparatu, miaem wgld w wiele takich
materiaw, niedostpnych dla wikszoci
pracownikw. Jednak nawet one nie zawier-
ay caej prawdy.
Z czasem, prowadzc ostrone rozmowy
ze starszymi pracownikami, poznawaem his-
torie, ktrych prno byo szuka w
106/905
archiwach. I wanie w ten sposb dowiedzi-
aem si, e radzieckie badania nad broni
biologiczn prowadzono na dugo przed
drug wojn wiatow.
-
W 1918 roku, w rok po przejciu wadzy,
rzd bolszewicki wda si w powany konflikt
z siami antykomunistycznymi, pragncymi
obali dopiero co powstae pastwo robot-
nicze. Armie czerwonych i biaych staczay
boje od Syberii po Pwysep Krymski, a kiedy
walki ustay w 1921 roku, okazao si, e wo-
jna domowa pochona ponad dziesi
milionw ludzi. Ofiary zazwyczaj nie giny
na polu bitwy, lecz umieray z godu i chorb.
Skutki epidemii tyfusu w latach
1918-1921 wywary ogromne wraenie na
dowdcach Armii Czerwonej. Nawet jeli nie
107/905
znali historii wojen biologicznych, z pewno-
ci zauwayli, e choroba stanowia
skuteczniejsz bro ni kule i pociski
artyleryjskie.
Zwycistwo w wojnie domowej nie zm-
niejszyo problemw stojcych przed nowym
rzdem. Kraje ocienne odnosiy si wrogo
do bolszewickiego eksperymentu, a osabione
pastwo radzieckie nie przeyoby kolejnego
szturmu. Kto poj, e dla wsparcia re-
wolucji naley wykorzysta jeden z surow-
cw naturalnych Rosji - jej naukowcw.
W roku 1928 Rada Wojskowo-Re-
wolucyjna podpisaa dekret o podjciu bada
nad opracowaniem broni zawierajcej za-
razki tyfusu, mimo e trzy lata wczeniej no-
wo powstay rzd radziecki podpisa w Ge-
newie midzynarodowy traktat, w ktrym
108/905
zobowiza si odstpi od stosowania na
polu bitwy gazw trujcych i broni bakteri-
ologicznych. Program bada podporzdkow-
ano GPU (Pastwowemu Zarzdowi
Politycznemu), poprzednikowi KGB. A do
pocztku lat pidziesitych pozostawa on
pod kontrol pastwowych organw
bezpieczestwa.
Dekret z 1928 roku stanowi decyzj
wielkiej wagi. Zarazki tyfusu, mnoce si w
brudzie frontu i skupisk biedoty, od wiekw
wywoyway epidemie, siejce spustoszenie w
ludzkiej populacji. Tyfus przenoszony jest
przez wszy; w przeciwiestwie do duru (ty-
fusu) brzusznego, ktry wywouje salmon-
ella, dur plamisty jest chorob wywoywan
przez drobnoustroje Rickettsia provazeki.
Mikroorganizmy przemieszczaj si wraz
109/905
krwi i dzielc si, przenikaj przez cianki
naczy krwiononych. Od siedmiu do
dziesiciu dni po zaraeniu pojawiaj si
pierwsze symptomy w postaci pulsujcych
blw gowy i wysokiej gorczki, a nastpnie
na caym ciele wystpuje wysypka. Na czub-
kach palcw niekiedy pojawia si zgorzel, ob-
nia si wydolno krenia krwi. Ofiary ty-
fusu przez wiele tygodni cierpi na majaki.
Nieleczona choroba jest miertelna w 40 pro-
cent przypadkw.
Poprawa warunkw higienicznych w XX
wieku wyplenia tyfus z wikszoci obszarw
Europy Zachodniej, jednak nadal gnbi on
Afryk, niektre rejony Ameryki Poudniowej
i Azji. W czasie drugiej wojny wiatowej
opracowano szczepionk przeciwko tyfusowi,
ktra obecnie jest rzadko stosowana -
110/905
korzystaj z niej gwnie podrnicy wybi-
erajcy si w regiony, w ktrych choroba
wystpuje endemicznie. Podawana w trzech
dawkach w czasie piciu miesicy daje
niemal stuprocentow ochron. W
przeszoci szczepionk stosowano take w
leczeniu, obecnie w tej roli zastpiy j
antybiotyki.
Kiedy Zwizek Radziecki po raz pierwszy
zainteresowa si tyfusem, nie znano adnych
sposobw kontrolowania czy opanowywania
tego bezlitonie wydajnego zabjcy. Naukow-
cy stanli przed problemem, jak t wydajno
okiezna.
Zrzucanie z samolotw zaraonych wszy
byo niepraktyczne. Wreszcie kto wpad na
pomys, eby rozmnaa zarazki tyfusu w
111/905
laboratorium i rozpyla je z samolotw w
formie aerozolu.
Podczas bada nad pierwsz broni bio-
logiczn stosowano bardzo prymitywne met-
ody. Patogeny hodowano w embrionach kur-
czt albo w organizmach ywych zwierzt,
takich jak szczury, ktre zabijano, kiedy
stenie zarazkw byo najwysze, po czym
wrzucano do wielkich mikserw. Nastpnie
ciecz wlewano do pojemnikw z materiaem
wybuchowym.
Ze starych raportw przechowywanych w
Ministerstwie Obrony dowiedziaem si o
dekrecie z 1928 roku. Znajdoway si tam
doniesienia z eksperymentw i prb poli-
gonowych, celowo zawierajce jak najmniej
szczegw. Nikt nie chcia przela na papier
caej prawdy. Mogem si jedynie domyla,
112/905
e pierwotne dane dawno ju zostay zn-
iszczone. Dziki najstarszym pracownikom,
ktrzy kiedy syszeli t histori od kolegw,
udao mi si zebra szcztkowe informacje.
Pierwsz radzieck instytucj, zajmujc
si badaniami nad broni biologiczn, bya
Akademia Wojskowa w Leningradzie. Niew-
ielkie zespoy zoone z naukowcw, oficerw
oraz pracownikw GPU podjy si
wyhodowania znacznych iioci riketsji. Pier-
wsze prby rozmnaania tyfusu w warunkach
laboratoryjnych polegay na wykorzystaniu
kurzych embrionw. W czasach kiedy obywa-
tele radzieccy mogli sobie pozwoli tylko na
jeden posiek w cigu dnia, do Akademii
Wojskowej w Leningradzie codziennie
dostarczano tysice kurzych jaj. W latach
trzydziestych Akademia opracowaa
113/905
sproszkowan i pynn posta tyfusu do
stosowania w prymitywnych aerozolach.
Pomimo utrzymywania programu badaw-
czego w tajemnicy radziecki rzd nie opar
si pokusie i publicznie pochwali si osig-
niciami. Marszaek Kli-mient Woroszyow,
synny w czasie wojny kawalerzysta, mi-
anowany przez Stalina ludowym komisarzem
obrony, 22 lutego 1938 roku ogosi, e cho
Zwizek Radziecki zamierza przestrzega
postanowie genewskich dotyczcych broni
biologicznych, to jeli wrogowie nasi
posuyliby si takimi rodkami, jestemy go-
towi - jak najbardziej gotowi - zastosowa je
przeciwko agresorowi na jego wasnym
terytorium.
Badacze, ktrzy pracowali nad
programem broni biologicznych, wkrtce
114/905
zainteresowali si take innymi chorobami.
Leningradzka Akademia Wojskowa wysaa
naukowcw i sprzt setki kilometrw na
pnoc, nad Morze Biae, na jaowy arktyczny
obszar naznaczony maymi wysepkami, na
ktre zsyano winiw politycznych. W
poowie lat trzydziestych na Wyspach
Soowieckich znajdowaa si siedziba dru-
giego pod wzgldem wielkoci radzieckiego
programu broni biologicznych.
Na Wyspach Soowieckich w radzieckim
obozie koncentracyjnym, ktry da pocztek
stalinowskiemu archipelagowi guag,
naukowcy pracowali nad tyfusem, gorczk
Q, nosacizn oraz melioidoz (chorob przy-
pominajc nosacizn). Due soowieckie
laboratorium zbudowali winiowie. Wielu z
nich prawdopodobnie bezwiednie brao take
115/905
udzia w pierwszych eksperymentach z bron-
i biologiczn.
Raporty przechowywane w archiwach
Ministerstwa Zdrowia donosz o licznych
przypadkach melioidozy w tym okresie. Ma-
teriay celowo sporzdzane byy niejasno, aby
nie mona si byo zorientowa, czy zaraeni
zostali ludzie, czy zwierzta. Jednak czstot-
liwo zachorowa - dziewitnacie w jednej
grupie, jedenacie w innej i dwanacie w
jeszcze innej - wskazywaa na nieregu-
larno, zazwyczaj niewystpujc przy
badaniach na zwierztach. Poza tym opisy-
wanych symptomw mogli dowiadczy tylko
ludzie. Na Zachodzie czsto pojawiay si
przypuszczenia, dotyczce radzieckich ek-
sperymentw z broni biologiczn prze-
prowadzanych na ludziach, jednak oprcz
116/905
raportw z lat trzydziestych nie widziaem
innych, ktre mogyby to potwierdzi.
Wysok cen pacili take nasi badacze.
Jedna z relacji opisujcych dowiadczenia
nad dum z lat trzydziestych koczy si za-
gadkow notatk: eksperyment nie zosta
dokoczony z powodu mierci naukowca.
Inny raport z tego samego okresu informuje,
e podczas przeprowadzania eksperymentu
dwudziestu pracownikw zarazio si nosa-
cizn. W doniesieniach nie byo mowy ani o
miejscu, w ktrym przeprowadzano badania,
ani o tym, czy pracownicy zmarli w
nastpstwie choroby, jednak w czasach,
kiedy nie znano jeszcze antybiotykw, mier
w nastpstwie zaraenia bya waciwie
pewna.
117/905
Czynniki biologiczne, nad ktrymi
prowadzono badania przed wybuchem dru-
giej wojny wiatowej, wiadcz o zaint-
eresowaniu Zwizku Radzieckiego broni,
ktra unieszkodliwiaby nieprzyjacielskie
wojska. Od jej uycia odstpiono wprawdzie
po epidemii tularemii wrd naszych
onierzy pod Stalingradem, jednak laborat-
oria w Leningradzie i na Wyspach
Soowieckich postrzegane byy cay czas jako
decydujce dla radzieckiej obrony. Tote
kiedy Niemcy zaatakoway Rosj w 1941
roku, najwysze dowdztwo podjo decyzj
o ewakuacji obydwu placwek.
Sprzt laboratoryjny, kadzie fer-
mentacyjne i ampuki ze szczepami zarazkw
zaadowano w pocig i wysano na poudnie,
do miasta Grki. Kiedy pocig dojecha na
118/905
miejsce, Niemcy przystpili do pierwszego - i
jedynego - nalotu na Grki. Dowdcy wpadli
w panik i rozkazali maszynicie jecha dalej.

Pocig zatrzyma si w Kirowie, na


zachd od Uralu. Oprniono szpital przy
Oktiabrskim Prospekcie, przenoszc
pacjentw w inne miejsce, i pospiesznie
zoono sprzt. W cigu kilku tygodni
uruchomiono lini produkcyjn, ktra
wkrtce zacza pracowa na rzecz zwycist-
wa. Podpukownik, ktry opowiada mi o
hodowaniu bakterii tularemii w Kirowie, da
do zrozumienia, e epidemia gorczki Q
wrd Niemcw wycofujcych si z Krymu w
1943 roku spowodowana bya wykorzystan-
iem broni, opracowanej w jego laboratorium.
Nigdy nie udao mi si dokadnie zbada
119/905
owej sprawy, jednak przed wybuchem owej
epidemii gorczka Q w Rosji w zasadzie nie
wystpowaa.
Kiedy zesp ekspertw od broni biolo-
gicznych przyby do Kirowa, region ten by
przepeniony uchodcami, pen par pra-
coway przeniesione fabryki przemysu lot-
niczego i inne zakady zbrojeniowe. Naukow-
cy martwili si, e opuszczajc Wyspy
Soowieckie, utracili znakomity poligon
dowiadczalny. Rozpoczli poszukiwania
nowych terenw, ktrym nie zagraaliby
Niemcy, a zarazem odpowiednio oddalonych
od ludzkich skupisk, aby nie naraa
mieszkacw na niebezpieczestwo.
Poszukiwania te zaprowadziy ich na Wysp
Odrodzenia.
120/905
We wrzeniu 1945 roku stosunek Zwizku
Radzieckiego do programu broni biologicz-
nych uleg pewnej przemianie, kiedy jego
wojska w Mandurii zajy japoskie zakady
wojskowe, zwane Jednostk Uzdatniania
Wody numer 731.
Jednostka 731 wdraaa tajny japoski
program hodowli zarazkw. Plotki o jej dzi-
aalnoci w pnocnych Chinach kryy w
Rosji i na Zachodzie od lat trzydziestych, jed-
nak szczegy udao si pozna dopiero dz-
iki przechwyconym dokumentom i zezn-
aniom japoskich jecw. Zakad, ktrym
kierowa genera porucznik Shiro Ishii,
prowadzi badania nad wglikiem, czer-
wonk, choler i dum, przeprowadzajc
eksperymenty na jecach amerykaskich,
brytyjskich i Brytyjskiej Wsplnoty
121/905
Narodw. Podczas inwazji na Manduri Ja-
poczycy zrzucali z samolotw porcelanowe
pojemniki z pchami zaraonymi dum i
innymi prymitywnymi rodzajami broni bio-
logicznej, co w regionach rolniczych
doprowadzio do mierci tysicy Chiczykw.
Japosk dokumentacj wysano
niezwocznie do Moskwy, gdzie przyjto j z
wielkim zainteresowaniem. Obejmowaa ona
midzy innymi projekty zakadw wytwarza-
jcych bro biologiczn, znacznie wikszych i
bardziej zoonych ninasze. Japoski pro-
gram stanowi jakby odrbn ga
przemysu, a mniejsze laboratoria bezustan-
nie prowadziy prace badawcze na rzecz
gwnego zakadu produkcyjnego.
Stalin rozkaza awrientijowi Berii, za-
ufanemu doradcy i sadystycznemu szefowi
122/905
KGB, odtworzy japoski program, a jeli to
moliwe - nawet go przecign. W 1946, w
rok po zakoczeniu wojny, w Swierdowsku
powsta nowy wojskowy kompleks, w ktrym
prowadzono badania nad broni biologiczn.
Inynierowie wiernie trzymali si projektw
nakrelonych przez Japoczykw.
W 1953 roku umar Stalin i jeszcze w tym
samym roku po nieudanej prbie przejcia
wadzy na Kremlu dokonano egzekucji Berii.
Za czasw nowego przywdcy Nikity
Chruszczowa odpowiedzialno za program
broni biologicznych przej XV Zarzd Armii
Radzieckiej. Jego szefem zosta genera Jefim
Smir-now, podczas wojny szef sub medycz-
nych armii.
Smirnow, zdeklarowany zwolennik broni
biologicznych, uwaa, e w przyszoci tego
123/905
rodzaju bro bdzie rozstrzygajca na polu
bitwy. Lekarz, ktry w czasach Stalina na
krtko zosta ministrem zdrowia, przekszta-
ci istniejce badania w strategiczny program
wojskowy i przez kolejne dwadziecia lat by
dominujc postaci w radzieckim program-
ie broni biologicznych. Smirnow pracowa
tak szybko i wydajnie, e minister obrony
marszaek Gieorgij ukw w 1956 roku
ogosi, i w nastpnej wojnie Moskwa bdzie
moga posuy si zarwno broni biolo-
giczn, jak i chemiczn. Wystpienie to wy-
woao na Zachodzie znaczne oywienie w
badaniach nad tego rodzaju broni zaczepn.
Niewielu radzieckich obywateli zdawao
sobie z tego spraw.
Pod koniec lat pidziesitych na terenie
caego kraju pracowao mnstwo orodkw,
124/905
zajmujcych si najrniejszymi naukowymi
aspektami zwizanymi z broni biologiczn.
Jeden z najbardziej udanych programw
powsta w Ministerstwie Rolnictwa. Do
stworzenia broni niszczcych plony i ywy
inwentarz powoano specjalny wydzia, tak
zwany Zarzd Gwny Przedsiwzi
Naukowych i Produkcyjnych. Program broni
biologicznych otrzyma kryptonim
Ekologia.
Naukowcy podlegli Ministerstwu Rolnict-
wa opracowywali rne odmiany zarazy
pyska i racic do wybicia krw, afrykaskiej
ry wi, ornitozy i choroby papuziej do
zabijania kurczt. Podobnie jak bro biolo-
giczna stosowana przeciwko ludziom,
rwnie i te substancje miay by rozpylane
ze zbiornikw podczepionych do skrzyde
125/905
bombowcw Iljuszyn, przez setki kilometrw
leccych nisko w linii prostej nad celem.
Metoda jednej linii przyczyniaa si do
szybkiego rozprzestrzeniania zarazkw;
nawet jeli nie wszystkie zwierzta zaraziyby
si od razu, zjadliwo drobnoustrojw
gwarantowaa ustanie dziaalnoci rolniczej
w caym regionie w cigu kilku miesicy.
Wiele zakadw podlegych ministerstwu
dziaao na obszarze miast, aby ukry pow-
izania z sektorem wojskowym. Stanowi to
kolejny dowd, e rzdzcy nie troszczyli si
o zdrowie i bezpieczestwo obywateli.
Naprzeciwko bloku, w ktrym wychow-
aem si w Ama Acie, stolicy Kazachstanu,
jako miejsce zabaw suya dzieciom olbrzy-
mia, pordzewiaa fabryka. By to fantastyczny
wiat ogromnych maszyn, tuneli, tym
126/905
bardziej zachcajcych, e wok wisiay
tablice z napisem wstp wzbroniony. Po za-
koczeniu lekcji przechodzilimy przez pot i
buszujc wrd zwaw metalu, niekiedy
natrafialimy na pojemniki z substancjami o
dziwnym zapachu, w wojskowym zielonym
kolorze. Na szczcie nigdy nie udao nam si
ich otworzy.
W wiele lat pniej, przegldajc stare ra-
porty, dowiedziaem si, e do pocztkw lat
szedziesitych fabryka produkowaa dla
Ministerstwa Rolnictwa trucizny do wyn-
iszczania plonw i ywego inwentarza.
Zakad ten nazywa si Biokombinat.
127/905
Program Enzym
Moskwa 1973
W pierwszych latach zimnej wojny, kiedy
bylimy wiatow potg w dziedzinie pod-
boju kosmosu i broni nuklearnych, radziecka
biologia bya sparaliowana. Z niesychanie
niegdy prnego programu bada w
dziedzinie immunologii i epidemiologii os-
taa si tylko garstka zdemoralizowanych,
zdyskredytowanych naukowcw. Za wszystko
to odpowiedzialno ponosi jeden czowiek -
Trofim ysenko.
ysenko zyska rozgos pod koniec lat
dwudziestych, kiedy ogosi wyniki ekspery-
mentu w Azerbejdanie, polegajcego na
wyhodowaniu grochu rodzcego owoce zim.
Hodowla wielu pokole rolin odpornych na
niskie temperatury skonia go do wycigni-
cia wniosku, e teorie genetyczne odnoszce
si do ludzi s bdne: czowiek nie jest
niewolnikiem swych genw, moliwa jest
zmiana nawet podstawowych jego cech
wskutek dziaania odpowiednich czynnikw
rodowiskowych.
ysenko, ktry kiedy przechwala si, e
nigdy nie donosi o wynikach ekspery-
mentw, jeli przeczyy jego teoriom,
utrzymywa, e jego praca dowodzi, i w
wiecie rolin i zwierzt rodowisko jest zn-
acznie waniejsze ni dziedziczno. Nazywa-
jc genetyk obraajc proletariat
buruazyjn pseudonauk, wypyn jako
niedocigniony twrca nowej radzieckiej
129/905
nauki, opartej na materializmie marksist-
owskim. W latach czterdziestych ysenko by
ju powiernikiem Stalina. Patronat dyktatora
umoliwi mu wspicie si na szczyt
radzieckiego wiata nauki, czemu towar-
zyszyo bezwzgldne pitnowanie najwybit-
niejszych biologw za odstpstwa od
poprawnoci politycznej.
Protestujcych naukowcw wtrcano do
wizie albo publicznie poniano. Nie ostao
si adne pismo naukowe powicone
genetyce. W latach pidziesitych niewiele
pozostao po wielkim, pionierskim duchu
rosyjskich biologw i genetykw.
Niedostatki wiedzy naukowej nie
zaprztay uwagi planistw modernizujcych
nasz arsena broni po drugiej wojnie wi-
atowej. Na pierwszy rzut oka genetyka nie
130/905
miaa nic wsplnego z broni biologiczn.
Dopiero szereg byskotliwych odkry w
latach pidziesitych, szedziesitych i
siedemdziesitych zapocztkowa na
Zachodzie er prawdziwej naukowej re-
wolucji, zmuszajc Zwizek Radziecki do
konstatacji, e jest pod wieloma wzgldami
zacofany.
W 1953 roku dwaj modzi naukowcy,
James Watson i Francis Crick, opracowali
model budowy przestrzennej DNA, okrela-
jcego cechy wszystkich ywych organizmw
na Ziemi. W cigu dwch kolejnych dziesici-
oleci badacze nauczyli si manipulowa DNA
w warunkach laboratoryjnych. Odkryli przy
tym, e geny rnych organizmw mona
powiela, czyli klonowa, i czy, co ot-
worzyo przed nimi nowe obszary
131/905
pozwalajce na prowadzenie bada nad is-
tot rnych chorb i metodami ich leczenia.
Radzieccy naukowcy dowiadywali si o
osigniciach swych kolegw z Zachodu z
przemycanych pism naukowych, jednak
badania w Rosji nadal poddane byy cisym
ograniczeniom. Wpywy ysenki - ktry
umar dopiero w 1976 roku - byy zbyt silne.
Tylko nieliczni eksperci skonni byli przyzn-
a, e moliwo manipulacji genetycznych
otwieraa nowe perspektywy w dziedzinie
broni biologicznych poprzez hodowl now-
ych szczepw, odpornych na istniejce szcze-
pionki czy lekarstwa. Inni obawiali si, e ry-
wale z Zachodu mog postawi Zwizek
Radziecki w sytuacji bardzo niekorzystnej ze
strategicznego punktu widzenia.
132/905
Tylko jeden naukowiec mia dostateczn
si przebicia i odwag, eby przemwi. By
nim Jurij Owczynnikow, wiceprzewod-
niczcy Akademii Nauk ZSRR, sawny biolog
molekularny.
Owczynnikow rozumia znaczenie bada
opisywanych w zachodnich pismach
naukowych, wiedzia take, e Zwizek
Radziecki nie dysponuje laboratoriami i kad-
r odpowiednio wyszkolonych naukowcw,
ktrzy mogliby prowadzi badania na wi-
atowym poziomie. Kryzys radzieckiej biologii
postanowi rozwiza, odwoujc si do
dobrze pojtego wasnego interesu zwierzch-
nikw naszej zmilitaryzowanej gospodarki.
W 1972 roku zwrci si do Ministerstwa
Obrony z prob o fundusze na program
133/905
genetyczny, ktrego celem byoby opracow-
anie nowych broni biologicznych.
Nasi praktycznie mylcy generaowie,
podobnie jak generaowie na caym wiecie,
okazali si konserwatystami i nieatwo byo
ich przekona. Niewielu z nich zdawao sobie
spraw, jak zaawansowane byy radzieckie
badania nad broni biologiczn, a nawet ci,
ktrzy o tym wiedzieli, krytycznie odnosili si
do entuzjastycznych wypowiedzi weteranw,
takich jak Smirnow czy ukw. Chcieli broni,
ktr mona odpali, ktra wysadza w
powietrze - a nie zarazkw, ktrych nie wida
goym okiem. Jednak Owczynnikow potrafi
przekonywa; nawet najbardziej sceptyczny
dowdca wojskowy musia przyzna, e to
niebezpieczne (i przecie nie do
pomylenia!), aby Zwizek Radziecki w
134/905
jakiej dziedzinie mia pozosta w tyle za
Zachodem.
W osobie Leonida Breniewa Owczyn-
nikow znalaz wpywowego sojusznika. Nieg-
dysiejszy inynier metalurg, ktry przewodzi
Zwizkowi Radzieckiemu przez osiemnacie
lat a do mierci w 1982 roku, do czonkw
Akademii Nauk ZSRR odnosi si z sza-
cunkiem graniczcym z nabonym lkiem.
Wkrtce Bre-niewowi i jego doradcom Ow-
czynnikow zacz udziela korepetycji z
genetyki. Powoli zaczo to przynosi owoce.
Owczynnikow, najmodszy w kraju czonek
Akademii, zosta oddelegowany do past-
wowej komisji, badajcej wojskowe imp-
likacje inynierii genetycznej.
Praca komisji doprowadzia do na-
krelenia najbardziej ambitnego programu
135/905
zbrojeniowego w Zwizku Radzieckim od
czasu skonstruowania bomby wodorowej.
Program, ktremu pocztek da tajny dekret
podpisany przez Breniewa w 1973 roku,
dotyczy modernizacji istniejcych broni bio-
logicznych i stworzenia genetycznie zmody-
fikowanych patogenow, odpornych na szcze-
pionki i antybiotyki, ktre mona by przek-
sztaci w gron bro do wykorzystania w
konflikcie midzykontynentalnym. Pro-
gramowi temu nadano kryptonim Enzym.
Dekret z 1973 roku jeszcze w tym samym
roku przyczyni si do powstania
Biopreparatu. Do pracy w nowej instytucji
nakaniano najlepszych biologw, epidemi-
ologw i biochemikw. Biopreparat wkrtce
zacz otrzymywa z kasy pastwowej mil-
iardy rubli, rozwijajc najbardziej
136/905
zaawansowany na wiecie program broni
biologicznych z wykorzystaniem inynierii
genetycznej.
Program Enzym koncentrowa si na
tularemii, dumie, wgliku i nosaci-nie -
chorobach, z ktrych ju w przeszoci nasze
laboratoria uczyniy bro, jednak
skuteczno jej zmalaa po pojawieniu si
nowej generacji antybiotykw. Istniay take
inne czynniki chorobotwrcze, ktrymi
naleao si zainteresowa, takie jak wirusy
ospy, Marburg, Ebola, Machupo, Junin i
wenezuelskiego koskiego zapalenia mzgu.
Fabryki pracujce na rzecz radzieckiego
programu broni biologicznych znajdoway
si gwnie w Swierdowsku, Kirowie i Zagor-
sku. Tylko tam istniay odpowiednie
137/905
zabezpieczenia, umoliwiajce prac nad na-
jbardziej gronymi zarazkami.
W nastpnej dekadzie pod przykrywk
orodkw medycznych i farmaceutycznych w
caym kraju powstay dziesitki zakadw
wytwarzajcych bro biologiczn. W Lenin-
gradzie utworzono Instytut Ultraczystych
Biopreparatw w celu opracowywania now-
ych procedur i wytwarzania sprztu do
produkcji patogenow. W Omutninsku, w
sosnowym lesie w pobliu Kirowa, obok
starego zakadu zbrojeniowego znajdujcego
si w gestii Ministerstwa Obrony, wybudow-
ano kompleks badawczy poczony z zaka-
dem produkcji broni biologicznej. W
Obolesku, pooonym na poudnie od
Moskwy, na potrzeby laboratoriw inynierii
genetycznej powstao cae miasto
138/905
badawcze, natomiast w Czechowie, take w
pobliu stolicy, powsta Instytut Immunolo-
gii, w ktrym badano szczepy odporne na
dziaanie antybiotykw. Ponadto do pracy
nad wirusami wzniesiono w pobliu No-
wosybirska olbrzymi kompleks naukowo-
badawczy Wektor.
To tylko niektre zakady otwarte przez
Biopreparat. W ten nowy wiata, jaki
stworzy program Breniewa, weszy take
istniejce pastwowe laboratoria i orodki
badawcze. Wiele biologicznych instytutw
podlegych Ministerstwu Zdrowia, cznie z
wielkimi orodkami, w ktrych prowadzono
dowiadczenia nad dum - w Kujbyszewie,
Misku, Saratowie, Irkucku, Wogogradzie i
Ama Acie - otrzymao specjalne fundusze na
badania genetyczne na potrzeby sektora
139/905
zbrojeniowego. Radziecka Akademia Nauk
rwnie odgrywaa wan rol, wcielajc do
pracy nad Enzymem cztery powane
orodki badawcze w pobliu Moskwy: Insty-
tut Protein, Instytut Biologii Molekularnej,
Instytut Biochemii i Fizjologii Mikroorgan-
izmw oraz Instytut Chemii Bioorganicznej.
Tymczasem program badawczy uleg
przyspieszeniu. W latach 1979-1989 Zwizek
Radziecki prowadzi zakrojone na szerok
skal testy z aerozolem zawierajcym Badllus
thuringiensis - niegron bakteri zastpcz -
w rejonie Nowosybirska, posugujc si cy-
wilnym samolotem. Podobne eksperymenty
prowadzono na wojskowym poligonie
dowiadczalnym w pobliu miasta Nukus w
Republice Karakapackiej oraz na Kaukazie.
Podczas licznych prb przeprowadzanych
140/905
przez Instytut Sprztu Laboratoryjnego w
moskiewskim metrze na pocztku lat osiem-
dziesitych posuono si take niegron
Serratia marcescens. Poza tym nad Ocean
Atlantycki w latach 1960-1980 wystrzelono
szereg pociskw balistycznych, zawierajcych
substancje symulujce bro biologiczn.
Do zarzdzania ogromnymi funduszami
badawczymi Gospan powoa specjalny de-
partament. Budet przedsibiorstwa
uwaano za spraw zbyt wan, aby po-
zostawi j w rkach cywili, tote opiek nad
nim sprawowa pewien wysoki rang genera.
Pod wzgldem struktury organizacyjnej i
tajnoci nasz program dorwnywa
radzieckiemu programowi nuklearnemu.
Obydwa przyczyniy si do powstania tajnych
miast, zakadw produkcyjnych i orodkw
141/905
badawczych rozrzuconych po caym terytori-
um Zwizku Radzieckiego. Sie fabryk w
przemyle atomowym, kontrolowana przez
Ministerstwo Przemysu bya wprawdzie zn-
acznie wiksza, ale wytwarzanie mikrobw
nie wymaga^kopal uranu i zatrudniania
setek tysicy robotnikw. Kiedy pod koniec
lat osiemdziesitych nasz program dziaa
pen par, nad badaniami, testami, produk-
cj oraz projektowaniem i wytwarzaniem
sprztu w caym kraju pracowao ponad
szedziesit tysicy ludzi, w tym okoo trzy-
dziestu tysicy pracownikw Biopreparatu.
Pienidze nigdy nie stanowiy problemu.
I nawet w 1990 roku, kiedy Michai
Gorbaczow obiecywa wiatu zdecydowane
uszczuplenie naszych arsenaw, otrzymaem
upowanienie, aby wyda rwnowarto 200
142/905
milionw dolarw, z czego 70 milionw
przeznaczono na nowe budynki. czne
wydatki tamtego roku na rozwj broni biolo-
gicznych sigay prawie miliarda dolarw.
Biopreparat by mzgiem programu
zbrojeniowego, dostarcza niezbdnej inyni-
eryjnej i naukowej wiedzy do wcielenia w
ycie projektw zleconych przez dowdztwo
wojskowe. Na czele Midzyresortowej Rady
Naukowo-Technicznej, penicej funkcj
doradcz, sta minister. Zasiadao w niej
dwudziestu piciu reprezentantw na-
jwaniejszych organizacji naukowych. Zanim
w 1992 roku opuciem Biopreparat, uczest-
niczyem w radzie jako zastpca Kalinina,
ktry rwnie mia w niej swoje stae
miejsce. Obowizki przewodniczcego
143/905
sprawowa Walerij Bykw, wczesny minis-
ter przemysu medycznego.
Jurijowi Owczynnikowi dane byo za y-
cia ujrze owoce swych wysikw. Jednak w
1987 roku zmar na raka jako niespena
szedziesiciolatek. Owczynni-kowa widzi-
aem tylko raz, na wielkim zebraniu w
jednym z biur Biopreparatu. By wysoki,
charyzmatyczny i elegancki, podobnie jak
Kalinin. Obaj znali si zreszt dobrze, a cichy
patronat Owczynnikowa z pewnoci zadecy-
dowa o przeniesieniu Kalinina, ambitnego,
ale w zasadzie nieznanego oficera z Korpusu
Chemicznego Armii do powstaej w 1973
roku nowej, cile tajnej instytucji.
Owczynnikow wydwign radzieck bio-
logi z bagna polityki i ideologii jedynie po
to, aby zaprzc j do radzieckiego przemysu
144/905
zbrojeniowego. Cho jego nazwisko upamit-
nia dzi jeden z szanowanych moskiewskich
instytutw naukowych, wielu wspomina go
jako ojca naszych wspczesnych broni biolo-
gicznych. Owczynnikow czsto powtarza, e
wyniki bada mog by jedynie tak dobre,
jak pracujcy przy nich naukowcy. Wyzwanie
polegao na znalezieniu odpowiednich ludzi,
godzcych si na ycie w atmosferze bezus-
tannej tajnoci.
W kwietniu 1975 roku, na dwa miesice
przed ukoczeniem przeze mnie studiw
medycznych w Tomsku, do bezbarwnego sy-
beryjskiego miasteczka, w ktrym od dwch
lat pracowaem nad doktoratem^ przyby z
Moskwy pewien uprzejmy siwowosy
mczyzna. Zabiega o spotkanie ze stu-
dentami, ktrzy zrobili specjalizacj z
145/905
epidemiologii i chorb zakanych. Tak si
zoyo, e byem jednym z nich. Przez kilka
lat chodziem na wykady, na ktrych
omawiano wszelkie rodzaje broni masowej
zagady, poznawaem zasady ochrony
onierzy przed atakiem jdrowym, biolo-
gicznym i chemicznym. Nikt nigdy choby
sowem nie wspomnia, e sami prowadzimy
badania nad broni biologiczn. Ostrzegano
nas natomiast, e maj j nasi wrogowie i
dlatego koniecznie musimy zrozumie zasady
jej dziaania.
Moja przygoda zwizana z bitw pod Stal-
ingradem nauczya mnie ju, e wojna biolo-
giczna nie naley do spraw, o ktrych mona
otwarcie rozmawia. Jednak fascynowa
mnie wanie ten obszar medycyny
wojskowej. Romantyczny obraz medykw
146/905
ratujcych ycie rannym onierzom pord
dymu i dramatw pola bitewnego urzeka
mnie ju w dziecistwie. Zauwayem pon-
adto, e wojskowi lekarze na swj sposb byli
take onierzami, prowadzili prywatn wo-
jn przeciwko wrogowi, ktry wiedzia, jak
wykorzysta kad ludzk sabo. Jedyn
broni, jak dysponowalimy, bya nasza
wiedza, na podstawie symptomw naleao
postawi waciw diagnoz i wdroy
leczenie.
Moje zainteresowania epidemiologi i
badaniami laboratoryjnymi czyniy ze mnie
idealnego kandydata do pracy w tajnej in-
stytucji powstaej przed dwoma laty. Mj en-
tuzjazm wywar due wraenie na wykadow-
cach. Aksjonenko musia przekaza moje
nazwisko dziaowi kadr w Biopreparacie, a
147/905
take dane moich kolegw, ktrzy rwnie
zdradzali zainteresowanie t tematyk.
Nasz go mwi cicho i bardzo uprze-
jmie. Zrobio na nas wraenie, e otrzyma
specjalne biuro, aby mc si z nami spotyka
w cztery oczy. Z czasem dowiedziaem si, e
by to pukownik z dziau kadr Biopreparatu.
Zmar w kilka miesicy po naszym spotkaniu
w Tomsku, ktrego nigdy nie zapomn.
Nosi ciemny garnitur i krawat, jednak
porusza si prnie niczym onierz. Na
powitanie mocno ucisn mi rk.
- Macie znakomite wyniki i wietne reko-
mendacje od wykadowcw - zacz. - Lubicie
prac badawcz?
- Tak - odparem.
- To dobrze - umiechn si. - Wyglda
na to, e szukamy kogo takiego jak wy.
148/905
- W jakim celu? - spytaem.
- Pracuj dla organizacji zwizanej z Rad
Ministrw - odpar wymijajco - i
moglibymy wykorzysta wasze umiejt-
noci. Wicej nie mog powiedzie. Dodam
tylko, e ma to pewien zwizek z obron
biologiczn.
Kiedy usyszaem o Radzie Ministrw,
przeszed mnie dreszcz emocji. Bya to na-
jwysza instytucja w kraju, przywodzca na
myl wadz i autorytet. Perspektywa pracy
nad tajnym programem podniecaa mnie,
podobnie jak przeprowadzka do Moskwy -
milczco zaoyem, e z pewnoci wyjad
do stolicy.
Domylaem si take, e wspominajc o
obronie biologicznej, nie powiedzia caej
prawdy. Dorastajc w pastwie takim jak
149/905
Zwizek Radziecki, nabywa si pewnej
umiejtnoci - czowiek zdaje sobie spraw,
e to, co syszy, ma niewiele wsplnego z in-
formacj, jak sowa maj przekaza. Prawda
natomiast wygldaa tak, e miaem zaledwie
dwadziecia pi lat i spotkanie to zbyt mi
pochlebiao, eby gbiej zastanowi si nad
sowami rozmwcy.
- Jestem tym zainteresowany -
powiedziaem.
- Oczywicie - cign, obserwujc mnie
uwanie - nic nie jest przesdzone, dopki
was nie sprawdzimy. Zostawi formularze.
Odpowiedzcie szczegowo na wszystkie py-
tania, a potem oddajcie mi je.
Wstaem z formularzami w doni i obr-
ciem si, eby wyj.
150/905
-1 jeszcze jedno! Ani przyjacioom, ani
wykadowcom nie opowiadajcie o naszym
spotkaniu. Nawet rodzicom.
Rozmowa trwaa krcej ni dziesi
minut, wystarczyo to jednak, aby natchn
mnie przekonaniem, e czeka-mnie co
wielkiego. Rozkaz wypeniem co do joty;
zatelefonowaem do rodzicw, aby pow-
iedzie, i niewykluczone, e podejm wan
prac w Moskwie, ale na razie nie znam ad-
nych szczegw.
W kilka tygodni po spotkaniu w nowych
mundurach podporucznikw i wypolerowa-
nych oficerkach stalimy na placu defilad
przed instytutem. Odbywao si uroczyste
wrczenie dyplomw. Dowdca odczytywa z
listy nazwiska wieo upieczonych
porucznikw i ich przydziay. Kilku
151/905
absolwentw miao podj prac w NRD i w
Polsce, dokd kady z nas chciaby wyjecha.
Inni skazywani byli na nud w prowincjonal-
nych bazach wojskowych. Moje nazwisko wy-
woano prawie na samym kocu.
- Porucznik Kanjatan Alibekow! Wys-
tpiem do przodu i zasalutowaem.
- Jestecie oddelegowani do suby
Radzie Ministrw Zwizku Radzieckiego!
Potem dowdca odczyta nazwiska czter-
ech moich kolegw, wszyscy otrzymali to
samo zadanie. Najwidoczniej siwowosy
wysannik Biopreparatu rwnie z nimi
odby tajne rozmowy.
Nie mogem powstrzyma umiechu:
jechaem do Moskwy.
152/905
W kilka dni pniej wezwano nas do ad-
ministracji, gdzie otrzymalimy przydziay.
Przeczytawszy dokument, pobladem.
Zostaem przypisany do jakiej skrytki
pocztowej.
- Co to znaczy? - spytaem. - Gdzie to
jest?
Oficer, ktry wrczy mi przydzia, widzc
moj min, z trudem powstrzyma umiech.
- Omutninsk - poinformowa. - To w pob-
liu Kirowa, ale nie wolno wam z nikim o
tym rozmawia. Dostaniecie przydzia, ktry
posuy wam za bilet kolejowy.
Caa nasza pitka, jak si potem okazao,
zostaa oddelegowana do tego samego
miejsca. Koledzy byli poruszeni, kiedy
usyszeli o Radzie Ministrw. Kilku spryt-
niejszych wiedziao, e oznacza to wojskowe
153/905
badania. Niektrzy odgadli nawet, e trafimy
do tajnych biologicznych laboratoriw,
cho dokadnie nie wiadomo byo, czym s te
obiekty, a nikt nie omieli si zapyta.
- Poyjesz krtko - powiedzia niefrasobli-
wie jeden z przyjaci. - Syszaem, e ludzie
pracujcy przy tych programach yj nie
duej ni kilka lat.
BlOHAZARD
154/905
Praca laboratoryjna
Omutninsk 1975
Utraciem wch i nie znam drugiego
czowieka, ktry cierpiaby na tak wiele
uczule naraz. Nie mog je masa, sera, jaj,
majonezu, kiebasy, czekolady i cukierkw.
Codziennie zaywam dwie, trzy tabletki
rodkw zapobiegajcych alergiom - w gor-
sze dni, kiedy wydzielina sczy mi si z zatok,
jeszcze wicej. Co rano wcieram w twarz,
kark i rce ma stanowic namiastk nat-
uralnej warstwy ochronnej, ktr utracia
moja skra. Niezliczone szczepienia prze-
ciwko wglikowi, dumie i tularemii osabiy
mj ukad odpornociowy i prawdopodobnie
skrc mi ycie.
Laboratorium, w ktrym opracowuje si
bro biologiczn, na zawsze pozostawia na
czowieku swoje pitno. Ale to wszystko
dotyczyo odlegej przyszoci. Tymczasem w
deszczow noc w rodku lata 1975 roku wysi-
adaem z pocigu w opuszczonym zaktku
zachodniej Rosji.
Wydzia Naukowy Wschodni-
oeuropejskiego Instytutu Biochemii Stosow-
anej ukryty by w pobliu Omutninska w ob-
fitujcym w grzyby lesie. Orodek sam w
sobie stanowi miasto. Mieszkao i pracowao
tam ponad dziesi tysicy ludzi, co stanow-
io niemal jedn trzeci populacji pobliskiego
miasteczka. Kompleks badawczy skada si z
okoo trzydziestu sponiewieranych przez
156/905
deszcz i wiatr ceglanych budynkw, wrd
ktrych byy akademiki, laboratoria, szkoy i
ciepownia. Teren ogrodzono wysokim
betonowym murem oraz siatk pod wysokim
napiciem. Obiekt jednak atwo mona byo
pomyli z jednym z niezliczonych, podobnie
samowystarczalnych cywilnych kompleksw
przemysowych, rozrzuconych po caym
kraju. Ciarwki bezustannie wjeday i
wyjeday za bram, w wydzielonym obszar-
ze bawiy si dzieci. Stranicy przy gwnej
bramie nigdy nie nosili mundurw.
W Omutninsku mieciy si najno-
woczeniejsze rosyjskie zakady broni biolo-
gicznych. Poczwszy od lat szedziesitych,
biopestycydy produkowano w pobliskiej
fabryce, rozbudowanej nastpnie przez XV
Zarzd, eby w razie wojny suya jako
157/905
rezerwowy, w kadej chwili gotowy do mobil-
izacji zakad produkcji broni biologicznej. W
latach siedemdziesitych przystpiono do
wznoszenia kolejnego kompleksu budynkw.
Kiedy tam przyjechaem, w dwa lata po ta-
jnym dekrecie Breniewa Biopreparat
wanie przeksztaca Omutninsk w duy
orodek produkcji broni biologicznych.
W schematach organizacyjnych orodek
widnia jako Baza Naukowo-Pro-dukcyjna w
Omutninsku, my jednak w kryptogramach
nazywalimy go B-8389, posugujc si ko-
dem pocztowym. Oficjalnie Omutninsk wyt-
warza pestycydy i inne rodki ochrony
rolin. W rzeczywistoci stanowi obz
szkoleniowy dla nastpnego pokolenia
radzieckich ekspertw od broni
biologicznych.
158/905
Tamtego lata przybyo nas tam dziesiciu,
moe pitnastu. My, wieo upieczeni
oficerowie, pochodzilimy z najrniejszych
akademii wojskowych Zwizku Radzieckiego.
Wielu, tak jak ja, otrzymao wyksztacenie
medyczne, byli wrd nas jednak take in-
ynierowie, chemicy i biologowie - wybrani
po tajemniczych wywiadach, rozmowach i
dugotrwaym sprawdzaniu, czy w naszych
rodzinach nie pojawia si choby lad tend-
encji wywrotowych.
Od pierwszej chwili, kiedy przemoczony
do suchej nitki zameldowaem si
przeoonemu, ktry na powitanie zbeszta
mnie za paradowanie w mundurze, zrozumi-
aem, e znalazem si w innym wiecie. Nie
byo adnych wykadw wprowadzajcych,
ale jeli mielimy jakiekolwiek wtpliwoci
159/905
co do celu naszego pobytu, zostay one na-
tychmiast rozwiane. Kady z nas otrzyma
regulamin orodka. Na samym dole mielimy
pod przysig zoy pisemne owiadczenie,
e nigdy nie ujawnimy rozkazw, jakie
otrzymujemy, ani szczegw naszej pracy.
Nasi instruktorzy pochodzili z KGB.
Otrzymalimy liczne formularze, z ktrych
wynikao, e bdziemy prowadzili cile tajne
badania z zakresu biotechnologii i biochemii
w celach obronnych. Potem po kolei bylimy
wzywani na rozmowy indywidualne.
- Zdajecie sobie spraw, e to nie jest
zwyka praca - owiadczy mi na wstpie
oficer. Bya to informacja, nie pytanie.
- Tak - odparem.
- Musz was poinformowa, e istnieje
midzynarodowy traktat dotyczcy broni
160/905
biologicznych, podpisany przez Zwizek
Radziecki - cign oficer. - Traktat mwi, e
nikt nie ma prawa wytwarza broni biolo-
gicznych. Podpisay go take Stany Zjed-
noczone, sdzimy jednak, e Amerykanie
kami.
Powiedziaem mu szczerze, e te jestem
tego zdania. W szkole oficerskiej bezustannie
powtarzano nam, e wiat kapitalistyczny
jednoczy jeden cel: zniszczenie Zwizku
Radzieckiego. Nietrudno byo uwierzy, e
Stany Zjednoczone uyyby wobec nas
wszelkich dostpnych broni oraz e nasze
przetrwanie zaleao od umiejtnoci
dorwnania ich obudzie.
- Dobrze - z zadowoleniem skin gow. -
Moecie odej. Wszystkiego dobrego.
161/905
Podczas tej piciominutowej rozmowy
pierwszy i ostatni raz w mojej karierze zdar-
zyo si, e urzdnik pastwowy poruszy
kwestie etyczne.
Bakterie rozmnaa si w taki sam sposb
bez wzgldu na to, czy przeznaczone s do
przemysu cywilnego, zbrojeniowego czy na
szczepionki. Pracujc najpierw z nieszkodli-
wymi mikroorganizmami, uczylimy si, jak
przyrzdza poywki, w ktrych si mno.
Ich przygotowanie stanowi sztuk sam w
sobie. Bakterie wymagaj szczeglnej miesz-
aniny biaek, wglowodanw i soli mineral-
nych - czsto pochodzenia rolinnego lub
zwierzcego - aby uzyska najszybsze tempo
przyrostu.
Pobieralimy prbki poywek i prze-
prowadzalimy analiz biochemiczn, pH i
162/905
skadu aminokwasw, obliczalimy kon-
centracj wglowodanw i innych zwizkw.
Potem dodawalimy bakterie, aby okreli
ich jako, stenie i zdolno przetrwania.
Proces wysiewania by trudny i naleao
przeprowadza go w aseptycznych war-
unkach. Nastpnie badalimy zaleno
tempa przyrostu stenia bakterii od temper-
atury, iloci tlenu, skadu poywki oraz wielu
innych czynnikw.
W cigu kilku miesicy od prostych tech-
nik laboratoryjnych, ktrych uczono mnie na
studiach medycznych, przeszedem do skom-
plikowanych biochemicznych i mikrobiolo-
gicznych procesw przemysowych. Po raz
pierwszy w yciu pracowaem z patogenami,
uczc si, jak zaraa si nimi zwierzta labor-
atoryjne i przeprowadza autopsj.
163/905
Rosyjskie laboratoria, pracujce nad
broni biologiczn, posiadaj trzy strefy,
ktre okrelaj stosowane w nich za-
bezpieczenia (w wikszoci krajw s cztery
strefy). Strefa pierwsza suy wycznie do
produkcji poywek. Zarwno strefa druga,
jak i trzecia s niebezpieczne, czyli odizolow-
ane od zewntrznego wiata za pomoc spec-
jalnych urzdze filtrujcych. W trzeciej
strefie w Omutninsku bezustannie szumiay
stalowe suszarki i wirwki. Musielimy tam
nosi hemy ochronne, wielkie rkawice i
grube gumowe ubrania, zwane przez nas
kosmicznymi. Kombinezony sprawiay, e
poruszalimy si powoli i niepewnie niczym
astronauci na Ksiycu.
W drugiej strefie take obowizywa strj
ochronny. Nie by tak nieporczny jak
164/905
kosmiczny, ale wymaga pewnego
obrzdku, zanim czowiek mg powrci
do normalnego wiata. Przed wejciem do
drugiej strefy zrzucalimy biae laboratoryjne
fartuchy i spodnie i zakadalimy dugie
chirurgiczne kitle, sigajce do kostek, oraz
kaptur z otworami na nos i oczy. Na kaptur
nakadalimy mask tlenow. Nie mona
byo zapomnie o gumowych butach i cien-
kich gumowych rkawiczkach. Jeli mielimy
pracowa ze zwierztami, naleao zaoy
dwie pary rkawiczek.
Pierwsze tygodnie w Omutninsku byy
naprawd ekscytujce - i niebywale mczce.
Podczas studiw medycznych byem w r-
nych laboratoriach, nigdy jednak nie widzi-
aem laboratorium tak ogromnego jak to,
ktre ujrzelimy pierwszego dnia. Biae stoy
165/905
cigny si przez ca hal. Stay na nich
niezliczone mikroskopy, fotometry oraz du-
gie rzdy lnicych probwek i kolb.
Dostalimy biae fartuchy i podzielono
nas na grupy, aby laborantom atwiej byo
nas uczy. Moj pierwsz mentork staa si
wietlana, niebieskooka bondynka, na
ktrej twarzy goci niky umiech, kiedy
zdradzaa nam sekrety pracy laboratoryjnej.
Waciwie byem w niej zakochany, co tym
bardziej pogarszao moj sytuacj, gdy
wci tukem kolby, ktre dawaa mi do
wysterylizowania.
- Ale z niego niedwied! - powiedziaa
kiedy do jednego z mych kolegw. Mylaem
wwczas, e ju nic ze mnie nie bdzie.
Powoli nabieraem jednak pewnoci
siebie w laboratoryjnym wiecie, ktry
166/905
kadego dnia stwarza okazj do nowego
odkrycia. Nauczyem si korzysta z delikat-
nych pipet, aby przenosi pyny z jednej
probwki do drugiej, kiedy podgrzewalimy
je palnikami bunsenowskimi. Fascynowao
mnie hodowanie kultur bakterii, poczwszy
od czstek ledwie dostrzegalnych pod
mikroskopem.
Do laboratorium przychodzilimy o smej
rano, w poudnie mielimy pit-
nastominutow przerw na drugie niadanie
w niewielkiej stowce, a potem
powracalimy do mikroskopw i probwek i
pracowalimy a do wieczora. Popoudnia
niekiedy spdzalimy w bibliotece, lczc
nad naukowymi tekstami, ktre streszcza-
limy na cotygodniowych naradach.
Szkolenia w laboratorium stanowiy jedynie
167/905
przygrywk do inicjacji w penym tajemnic
wiecie Omutnin-ska, przygotowanie do
pracy z olbrzymimi pojemnikami, w ktrych
na skal przemysow wytwarzano
pestycydy.
Robotnicy przemysowi nie byli ju tak
tolerancyjni, kiedy popenialimy bdy. Nie
znali prawdziwego celu naszych szkole:
widzieli natomiast zadzierajcych nosa ab-
solwentw uniwersytetw, ktrzy nigdy w y-
ciu ciko nie pracowali. Wobec tego kazali
nam szorowa podogi i czyci maszyny tak
dugo, a uznali nas za dostatecznie godnych
zaufania, abymy mogli razem z nimi spra-
wowa kontrol nad funkcjonowaniem za-
kadu. Mikroorganizmy, ktre hodowalimy
w olbrzymich kadziach - takie jak Bacillus
thungiensis - byy nieszkodliwe, jednak
168/905
skomplikowane procedury zwizane z ich
wytwarzaniem stanowiy przygotowanie do
przyszej pracy nad patogenami. Pynne kul-
tury przesyano pomidzy rnymi bu-
dynkami za pomoc specjalnego systemu
rur. Najwaniejsze byo dopilnowanie, aby
kultury od pocztku do koca pozostaway
niezanieczyszczone. Bezustannie wbijano
nam do gw konieczno dokadnej steryliz-
acji maszyn i urzdze. Po powrocie do aka-
demikw zbyt zmczeni i podekscytowani,
eby zasn, wytchnienia szukalimy noc w
miecie.
Omutninsk stanowi spokojn
spoeczno. Ludno mieszkajca w
parterowych drewnianych domkach stoj-
cych przy wskich uliczkach nie zdradzaa
zainteresowania nasz dziaalnoci.
169/905
Mieszkacy rwnie mieli pewne dowiad-
czenia zwizane z produkcj broni. W XVII
wieku Piotr Wielki wybudowa tutaj odlewni
elaza, ktra produkujc prymitywne armaty
dla carskiej armii, staa si jednym z pier-
wszych zakadw zbrojeniowych Rosji.
Trzysta lat pniej wojskowa produkcja
nadal dominowaa w Omutninsku. Wik-
szo mieszkacw miasteczka pracowaa w
podupadajcym metalurgicznym kom-
binacie, produkujcym czci do karabinw i
dzia artyleryjskich.
Jeli nawet mieszkacy Omutninska nie
interesowali si tym, co dziao si na ich pod-
wrku, niektrzy z nas zaczli si za-
stanawia, w co si wpltalimy.
Pijc wdk w jedynej restauracji w mi-
asteczku, rozwaalimy, do jakiego rodzaju
170/905
pracy nas przygotowuj. Niektrzy modzi
naukowcy byli dumni z udziau w tajnych
rzdowych programach. Innych odpychaa
perspektywa przeksztacania chorb w bro -
choby nawet za takim przedsiwziciem
przemawiaa racja stanu.
Wysoki i krzepki, pochodzcy z Syberii
Wadimir Rumjancew, jeden z czterech ab-
solwentw medycyny, ktrzy przybyli wraz
ze mn z Tomska, zdradza objawy coraz
ciszej depresji. Po powrocie z restauracji
kad si na ku i popijajc wdk z butelki,
godzinami wpatrywa si w sufit. Szkolenia
zbliyy nas do siebie i atwiej byo mi
rozmawia otwarcie z Wadimirem ni z po-
zostaymi czonkami grupy.
171/905
- Kanjatanie, jestemy lekarzami! -
wybuchn za ktrym razem. - Jak moemy
to robi?
Sam zadawaem sobie to pytanie. W
Przysidze Lekarza Radzieckiego, ktr
skadalimy, ukoczywszy studia, zobowiza-
em si pomaga chorym, nie szkodzi i
trwa w pogotowiu we dnie, w nocy i w cza-
sie wolnym od pracy. Na razie wypeniaem
tylko trzeci cz tej przysigi.
Ale polubiem prac w laboratorium, co
cigno mnie do mudnej hodowli mikroor-
ganizmw. Wyzwanie, jakie stanowio ma-
nipulowanie miniaturowym wiatem
widocznym tylko pod mikroskopem, po-
cigao mnie bardziej ni wszystko, co dotd
robiem. Wieczorami wypoyczaem z bibli-
oteki ksiki i czytaem o chorobach tak
172/905
dugo, a kada z nich w mym umyle nab-
raa wyrazistych cech. Wiedziaem, e wyniki
moich bada mog posuy do zabijania
ludzi, jednak nie potrafiem pogodzi tej
wiedzy z przyjemnoci czerpan z bada.
Mniej wicej w czwartym miesicu
szkole postanowiem uciec. Nie bya to mi-
aa ucieczka - nie chciaem mie do czynienia
z KGB ani wojskowymi zwierzchnikami,
ktrzy pokadali we mnie tyle nadziei - i nie
zdziwiem si zbytnio, kiedy prba ta za-
koczya si niepowodzeniem.
Pojechaem pocigiem do odlegego o
pi godzin jazdy Kirowa i wysaem do ojca
dugi list. Nie zwierzyem si rodzicom z mej
misji, wspomniaem jedynie, e wie si to z
tajn dziaalnoci wojskow. Sdziem, e
gdy nadam list z dala od bazy, uda mi si
173/905
przechytrzy KGB, pomimo to jednak nie
napisaem niczego wprost. Wierzyem, e oj-
ciec potrafi odczyta midzy wierszami to, co
trzeba. Zna przecie wojsko o wiele lepiej
ode mnie.
Podczas drugiej wojny wiatowej mj oj-
ciec, Bajzak Alibekow, zosta siedmiokrotnie
ranny. Odznaczony za mstwo podczas his-
torycznej bitwy wojsk pancernych w rejonie
Kurska, awansowa do rangi podpukownika
milicji w A-ma Acie po czterech frustruj-
cych latach, ktre spdzi jako milicjant na
wiejskim posterunku. Nasza rodzina moga
poszczyci si znakomitym pochodzeniem:
mj dziadek by komunistycznym bohaterem
rosyjskiej wojny domowej. By pierwszym
ludowym komisarzem spraw wewntrznych
Kazachstanu, odpowiedzialnym za
174/905
bezpieczestwo w latach dwudziestych i trzy-
dziestych. W starej stolicy Kazachstanu jedna
z ulic nosi jego imi. By moe patronat tak
wybitnego przodka otwiera przede mn
jakie honorowe wyjcie z sytuacji.
W licie prosiem ojca, eby zwrci si do
marszaka Andrieja Greczki, wczesnego
ministra obrony, jednej z najwaniejszych
postaci wojskowego establishmentu, o moje
przeniesienie.
W tydzie pniej zatelefonowaem do
ojca z Omutninska.
- Jeste pewien, e tego chcesz? - spyta.
- Tak - powiedziaem zdecydowanie. -
Moesz napisa marszakowi, e jeste weter-
anem wojennym, syn musi ci pomaga, wic
chciaby, eby by bliej domu.
175/905
- To prawda - rozemia si. - Powoli
przemieniam si w guchego starca. Nie spy-
ta, co robi dla wojska. Pocztkowo
protestowa, pniej jednak, usyszawszy ci-
erpienie w moim gosie, przysta na napis-
anie listu.
W miesic pniej do Ama Aty przyszed
adresowany do ojca ciepy list. Drogi Towar-
zyszu Alibekow! - brzmiay jego pierwsze
sowa. - Oddaj Warn cze za Wasz sub
da Ojczyzny, rozumiem te Wasze yczenia
w zwizku z synem. Jednak musicie
wiedzie, e syn Wasz zosta wyznaczony do
wykonywania bardzo wanych zada dla
naszego kraju. To prawda, e syn zawsze
powinien przebywa ze starzejcymi si rod-
zicami, ale macie przecie drugiego syna i
crk, ktrzy mog spenia sw powinno.
176/905
Ojciec przeczyta mi list Greczki przez
telefon. Nie potrafi! ukry wzruszenia:
otrzyma list podpisany przez wielkiego
marszaka! Tymczasem ja czuem si jak w
puapce.
Mimo to wkrtce poczuem si dumny -
list marszaka mi schlebia. Jeli sam minis-
ter obrony uwaa mnie za czowieka nieza-
stpionego, czy miaem prawo protestowa?
Powinienem raczej polubi uczestnictwo w
tym tajnym klubie.
Z tym wiksz energi przystpiem do
nauki i przynajmniej na jaki czas opuciy
mnie wtpliwoci. Ostatecznie aden z
czonkw naszej grupy nie porzuci szkolenia.
W kadym zaktku zamknitego kom-
pleksu powstaway nowe budynki. Codzien-
nie z pobliskiego obozu pracy autobusami
177/905
przywoono winiw z opatami i betoni-
arkami. Biopreparat podpisa tajne porozu-
mienie z Ministerstwem Spraw Wewntrz-
nych o zatrudnianiu winiw skazanych na
wyroki powyej dziesiciu lat. Stanowili oni
gwn si robocz, wznoszc nowe labor-
atoria biologiczne w caym kraju.
Kadziono wanie fundamenty pod pi-
lotaowy zakad, ktry mia zapocztkowa
now er masowej produkcji broni biologicz-
nych, zwany Budynkiem 107. Tempo budowy
nie pozwalao na adne wtpliwoci -
stanowilimy czstk kluczowego programu
obronnego pastwa.
Wkrtce pojawiy si take inne powody,
eby cieszy si z takiej kariery. Przed
wyjazdem w marcu 1976 roku na Syberi,
178/905
aby obj nowe stanowisko, poznaem moj
przysz on. vi*5 *;
Kilka miesicy wczeniej w Ama Acie
spotkaem Len Jemieszew, adn osiem-
nastoletni studentk jzykw obcych.
Przyjechaem do domu po raz pierwszy od
wyjazdu do Omutninska. Lena przyjania si
z kuzynk, ktra zaprosia j na odbywajcy
si w miecie koncert z okazji Dnia Armii
Radzieckiej. Od razu mi si spodobaa. Miaa
iskrzce si zielone oczy. Urodzia si w pob-
liu mojej rodzinnej wioski w Kazachstanie.
Zanim przeniesiono j do Instytutu Jzykw
Obcych w Ama Acie, Lena studiowaa fizyk
- tote czya nas take pasja naukowa.
Pobralimy si w sierpniu 1976 roku w
paacu lubw w Ama Acie, a tradycyjne
179/905
kazachskie wesele oi odbyo si w domu
mego ojca.
Ju w czasie narzeczestwa Lena
przestaa wypytywa mnie o prac. Miaa
do wymijajcych odpowiedzi, e prowadz
tajne badania. Pomimo to byem za-
skoczony, e bez oporw przyja wie, i
nasz pierwszy wsplny dom znajdowa si
bdzie w Berdsku, odlegym syberyjskim
miasteczku.
Jak wyjania mi znacznie pniej, w ow-
ym czasie liczya si dla niej tylko satysfakcja
z tego, e jestem oficerem najwyraniej
wyrnianym za zasugi dla pastwa.
Naukowo-Produkcyjna Baza w Berdsku,
czyli Syberyjski Oddzia Instytutu Biochemii
Stosowanej, bo tak brzmiaa oficjalna nazwa
tej instytucji, okazaa si mi odmian po
180/905
pobycie w Omutninsku. Berdsk, oddalony od
Moskwy o cztery tysice kilometrw, posi-
ada jeden z najlepszych zespow w caym
kraju. Pooony by w pobliu
akademickiego Nowosybirska, gdzie
prowadzono zaawansowane badania w
dziedzinie inynierii, technologii i ekonomii.
Kiedy Michai Gorbaczow, za-
pocztkowawszy pierestrojk, szuka odpow-
iednich wsppracownikw, wikszo eko-
nomistw i politologw pochodzia wanie z
Nowosybirska. Nowa praca tak mnie
pochona, e zupenie zapomniaem o
kryzysie sumienia z poprzedniego lata.
Biopreparat pragn uczyni z Berdska pier-
wowzr orodka badawczego poczonego z
fabryk broni biologicznych. Wybudowany w
latach szedziesitych, wykorzystywany by
181/905
gwnie jako rezerwowy zakad do skadania
i wypeniania bombek zmutowanymi bak-
teriami, ktre miay by rozmnaane gdzie
indziej. W miar rozwoju radzieckiego pro-
gramu broni biologicznych taki podzia pracy
sta si kopotliwy i nieefektywny. Berdsk nie
mg zagwarantowa, e wytwarzane tutaj
bombki bd stuprocentowo szczelne, co
stanowioby zagroenie dla naszych
onierzy. Pynne lub sproszkowane sub-
stancje zastpcze (symulujce) nie nadaway
si do testw szczelnoci - potrzebne byy
prawdziwe wirusy lub bakterie. Berdsk jed-
nak nie posiada wasnego laboratorium ani
zespou badawczego. Moskiewska centrala
polecia zatem rozpocz budow i za granic
zakupia odpowiedni sprzt do jego wypo-
saenia. Wraz z Rumjancewem pracowaem
182/905
nad programem, ktrego celem byo przek-
sztacenie zakadu w kompleks umoli-
wiajcy rozwj nowych technik produkcji
broni biologicznych.
Kiedy przybylimy na miejsce, zastalimy
setki nieotwartych jeszcze pude z maszy-
nami i sprztem laboratoryjnym. Byo to wy-
posaenie nowego laboratorium mikrobiolo-
gii, czekajce tutaijtg|i||&iecy. Tymczasem
istniejcy zespl potrafi jedynie obsugiwa
lini przemysow i nie mia pojcia, jak
stworzy placwk badawcz.
Wraz z Rumjancewem zbudowalimy
laboratorium od zera. Zaplanowalimy
rozkad pomieszcze, poczwszy od steryl-
nych stow a po lokalizacj zleww i
miejsc, gdzie naleao doprowadzi instalacj
wodn. Stopniowo rozpakowujc puda,
183/905
wyjmowalimy mikroskopy, probwki,
inkubatory i inny sprzt sprowadzony ze
wszystkich zaktkw wiata. Byy tam ja-
poskie kadzie fermentacyjne, czeskie szk-
lane butle i francuskie kolby. Wikszo
sprztu pochodzia ze Stanw Zjednoczonych
i Wielkiej Brytanii. Naszym byym so-
jusznikom zawdziczalimy znacznie wicej,
ni skonni bylimy przyzna publicznie.
Fakt, i moglimy korzysta ze standardow-
ych urzdze fermentacyjnych, wiadczy o
podwjnej roli uywanego przez nas sprztu.
W cigu niespena czterech miesicy
przekazalimy zwierzchnikom w peni wypo-
saone laboratorium.
W styczniu 1977 roku dowdca Berdska,
pukownik Witalij Kundin, powrci z cent-
rali Biopreparatu, przywoc dwie ampuki z
184/905
liofilizowan brucell, bakteri, ktrej ofiar
pada ywy inwentarz, zwaszcza bydo.
Ludzie zaraajcy si od zwierzt bruceloz,
czyli gorczk maltask, cierpi na wysok
temperatur, poty, bl garda, brzucha i bie-
gunk. Choroba, nawet waciwie leczona,
moe trwa miesicami, a niekiedy
przechodzi w stan chroniczny. Moja wiedza o
niej pochodzia nie tylko z ksiek - ojciec od
szeregu lat cierpia na nawracajce ataki
brucelozy, wywoujcej tak silne ble, e
niekiedy nie mg porusza rkami.
- Skoro mamy laboratorium, moemy je
wykorzysta - rzeki wesoo Kundin. - Moe
sprbujecie, co uda si wam z tym zrobi?
W adnym z laboratoriw Biopreparatu
nie produkowano paeczek brucelozy w zn-
aczcych ilociach. Poywk najczciej
185/905
stosowan w tamtych czasach bya kazeina.
W jakim podrczniku wyczytaem jednak o
mieszaninie ekstraktu drodowego, witamin
i substancji przyspieszajcych rozmnaanie,
ktra w wypadku innych kultur daje lepsze
wyniki. Wraz z Rumjancewem dugo ek-
sperymentowalimy ze skadnikami, a
odkrylimy waciwe proporcje.
Po omiu miesicach zaprezentowalimy
wyniki naszych bada: dziki nowej poywce
moliwe byo szybkie rozmnaanie bakterii,
pozwalajce na zastosowania bojowe.
Moskwa bya zadowolona. Jeli chodzi o
mnie, byo to osobiste osignicie - z ucznia
przeksztaciem si w profesjonalist.
Jesieni 1977 roku dostaem awans na
porucznika i starszego asystenta. Zostaem
take ojcem: Lena urodzia Mir, nasze
186/905
pierwsze dziecko, i ycie wydawao si nam
wspaniae. Moje dochody stale rosy,
cieszyem si uznaniem zwierzchnikw i za-
czem wierzy, e w Zwizku Radzieckim
znalazem dla siebie najlepsze z moliwych
miejsc.
W dwa lata pniej Lena znw zasza w
ci, a ja zostaem szefem laboratorium w
Berdsku. Kiedy Lena urodzia Alana,
otrzymaem nowe zadanie: miaem powrci
do Omutninska, eby opracowa metod
przemysowej produkcji tularemii na po-
trzeby wojska. Powiedziano mi, e Budynek
107 jest ju gotowy.
187/905
Budynek 107
Omutninsk 1980
WOmutninsku praca wrzaa. Wszdzie
powstaway nowe budowle, a najwaniejsz
by nieskazitelny, szary dwupitrowy bu-
dynek, stanowicy modelowe laboratorium
produkcji tularemii.
Budynek 107 zaprojektowano tak, aby na-
jgroniejsze mikroorganizmy nie przedostay
si na zewntrz. Gdyby podnie dach i
zajrze do rodka, okazaoby si, e struktura
gmachu przypomina rosyjsk matrioszk, w
ktrej znajduje si wiele podobnych, coraz
mniejszych lalek. W najmniejszej z lalek,
czyli w pomieszczeniu najbardziej
izolowanym od wiata zewntrznego, mie-
cio si najwaniejsze laboratorium.
Zewntrzna powoka Budynku 107
stanowia stref numer jeden. Miecia si
tam administracja, komrka do spraw
bezpieczestwa oraz laboratoria niepracujce
nad niebezpiecznymi mikroorganizmami.
Korytarze przemierzali pracownicy w biaych
spodniach i laboratoryjnych kitlach. Poprzez
okna wpadao dzienne wiato, na cianach
wisiay zachcajce hasa w rodzaju
Wykonajmy plan picioletni w cztery lata!
czy Niech yje Komunistyczna Partia
Zwizku Radzieckiego!. W pierwszej strefie
Budynku 107 mona byo spdzi cay dzie,
nie zdajc sobie sprawy z tego, co dziao si
gbiej.
189/905
W strefie drugiej mieciy si laboratoria,
w ktrych pracowano nad materiaem pato-
gennym. Znajdoway si tam skady, klatki ze
zwierztami i sigajce a po dach szesnasto
- i dwudziestotonowe kadzie fermentacyjne.
Strefa trzecia, mieszczca si wewntrz dru-
giej, ukazywaa owoce naszej pracy inyni-
eryjnej od 1973 roku: rzdy byszczcych sta-
lowych wirwek, mynkw i suszarek.
Zarwno druga, jak i trzecia strefa miay
niezaleny system wentylacji. Gono prac-
ujce generatory wtaczay powietrze przez
rury znajdujce si w suficie, utrzymujc
cinienie na poziomie nieco niszym ni w
strefie zewntrznej, aby unikn
przedostania si patogenw do strefy pier-
wszej. Z dysz umieszczonych na suficie roz-
pylany by nadtlenek wodoru. Specyficzny
190/905
zapach tego rdka dezynfekujcego na za-
wsze pozostanie w mej pamici. Zapach ten
jest nie tylko wspomnieniem: kilkanacie lat
pracy w laboratorium utlenio moje wosy na
kolor ciemnoblond.
By to wiat ukrytych, niewidocznych
zagroe. Jeden faszywy krok, niezdarny
ruch, bezmylny gest mogy sprowadzi
nieszczcie i da pocztek koszmarowi.
Wiedzielimy dostatecznie duo, aby obawia
si niebezpieczestw drugiej i trzeciej strefy,
bylimy jednak modzi i wydawao nam si,
e jestemy niepokonani. Postrzegalimy
siebie jako stranikw tajemnicy, ktrej nikt
inny nie rozumie, wojownikw czy te
kapanw tajemnego wyznania, ktrego rytu-
aw nie wolno ujawni.
191/905
W niedzielny marcowy wieczr 1983 roku
w naszym mieszkaniu zadzwoni telefon.
Ostronie podniosem suchawk, starajc si
nie obudzi Leny.
Dzwoni Nazil, jeden z szefw laboratori-
um, ktry mia nocny dyur w Budynku 107.
- Musisz przyj natychmiast - powiedzia
krtko. - Mamy problem. Pospiesznie ub-
raem si i ruszyem biegiem.
Od razu skierowaem si do drugiej
strefy. Korytarz zwany przejciem sanitar-
nym stanowi labirynt nieduych sterylnych
pomieszcze. Wszedem przez szczelne drzwi
strzeone zamkiem cyfrowym, otwierane
albo przez odsunicie rygla, albo przez obrt
cikiego koa, podobnie jak na okrtach
podwodnych. Kody zmieniano co tydzie.
192/905
Rozebraem si, schowaem ubranie do
jednej z szafek. W drugim pomieszczeniu za
biurkiem siedziaa moda pielgniarka. Zn-
alimy si z widzenia, na spacery chodzia z
duym psem. Zawstydziem si, stanwszy
przed ni zupenie nago. Ale ona nie daa po
sobie niczego pozna. W milczeniu woya
mi pod pach termometr i zbadaa kady
centymetr kwadratowy mego ciaa, z zbami i
dzisami wcznie. Jakiekolwiek krwawienie
czy zadrapanie, nawet zacicie si przy
goleniu, stanowio podstaw do
niewpuszczania mnie dalej.
Szum wentylatorw stawa si
goniejszy, kiedy przechodziem przez kole-
jne pomieszczenia, kompletujc poszczegl-
ne elementy kombinezonu zabezpieczajcego
przed zaraz: biae skarpetki, kalesony,
193/905
baweniany kitel, respirator, okulary
ochronne, buty i rkawiczki. Przy wy-
chodzeniu wszystko to naleao robi w
odwrotnym porzdku, cho rkawice zawsze
zdejmowano na samym kocu. Nawet po
kilku latach wprawy przebranie zajmowao
mi pitnacie minut. Tamtej nocy zrobiem
to jednak szybciej ni zazwyczaj.
Nazil czeka na mnie w strefie drugiej.
Ruszylimy korytarzem, a on opowiedzia
mi, co si stao. Cinienie powietrza w prze-
wodach, dostarczajcych kulturom tularemii
tlen, zaczo gwatownie spada. Przed godz-
in pracowaa tam jedna z techniczek, ale
posza ju do domu. By moe zapomniaa
ustawi zawory w pierwotnym pooeniu.
Bya jedenasta wieczr. Stanlimy przed
pomieszczeniem, w ktrym nastpi spadek
194/905
cinienia tlenu, Nazil zawaha si przy
drzwiach.
- Nie martw si - powiedziaem - wracaj
do laboratorium. Poradz sobie.
Uspokojony ruszy korytarzem. Ot-
worzyem drzwi i zrobiem kilka krokw. W
rodku byo ciemno jak w grobie. Signem
do kontaktu. Kiedy udao mi si go znale,
spojrzaem pod nogi. Zamarem. Staem w
kauy pynnej tula-remii.
Substancja bya mlecznobrzowego ko-
loru - najwysze stenie. Kaua miaa tylko
kilka milimetrw gbokoci, ale wystar-
czyoby to w zupenoci do zaraenia wszys-
tkich obywateli Zwizku Radzieckiego.
Zawoaem Nazila i usyszaem, e biegnie
do mnie korytarzem.
195/905
Staem zaledwie p metra od drzwi, ale
nie mogem si ruszy. Gdybym prbowa si
wycofa, zarazki wydostayby si na korytarz
i skaziy ca stref.
Starajc si zachowa spokj, poleciem
Nazilowi, eby szybko przynis rodki
odkaajce - wszystko jedno jakie. Signem
za siebie i zapaem butelk z wod ut-
lenion, ktr poda mi przez drzwi.
Wylaem roztwr na obuwie. Wrcza mi
kolejne butelki, a ja oblewaem nimi buty,
powoli zbliajc si do drzwi.
Kiedy wyszedem na korytarz, nadbiegli
naukowcy z innych sektorw strefy, zaalar-
mowani zamieszaniem. Spadek cinienia
powietrza sprawi widocznie, e roztwr z
bakteriami wykipia, przedostajc si na
zewntrz przez system filtrw. Zamknem
196/905
drzwi i poleciem zdezynfekowa wszystko,
czego dotykaem, a take cae pomieszczenie.
Ruszyem do przejcia sanitarnego,
zdjem buty i ochronne ubranie, wziem
prysznic ze rodkiem dezynfekujcym i pod-
daem si krtkiemu badaniu przez pielgni-
ark. Zapewnia mnie, e wszystko jest w
porzdku.
W milczeniu mylaem o swoim szczciu.
Usiowaem wyobrazi sobie, co by si stao,
gdybym na liskiej pododze utraci rwnow-
ag. Cho tularemia zazwyczaj nie jest
chorob mierteln, my pracowalimy nad
znacznie bardziej zjadliwymi szczepami ni
te, ktre wystpuj w przyrodzie.
Kiedy spotkalimy si w strefie pierwszej,
poleciem Nazilowi i innym, eby zayli
197/905
antybiotyki, ktre mielimy pod rk w razie
wypadku.
Udaem si do biura i zatelefonowaem do
Sawy Jermoszyna, szefa specjalnego oddziau
KGB w Omutninsku. Pniej Sawa pracowa
ze mn w moskiewskiej centrali
Biopreparatu.
Najwyraniej wyrwaem go z gbokiego
snu.
- Przepraszam, e budz - powiedziaem -
chciaem tylko przekaza, e niewielka ilo
tularemii wydostaa si dzi w nocy w Bu-
dynku 107.
Nie spodziewaem si, e poczyni jakie
kroki, ale regulamin wymaga informowania
KGB o najmniejszych odstpstwach od
rutynowych dziaa.
198/905
- Czy kto zosta poszkodowany? - spyta
sennym gosem.
- Nie, wszystko w porzdku - cignem
pogodnym tonem. - Wszystko pos-
prztalimy. Nie zostao dla was nic do
roboty.
Spojrzaem na zegarek i odoyem
suchawk. Dochodzia druga nad ranem.
Bez sensu byo telefonowa do Moskwy o
takiej porze. Postanowiem zaczeka do rana
i zmczony, z ulg, poszedem do domu.
- Jaki wypadek? - spytaa psenna Lena,
kiedy cicho wszedem do sypialni.
- Nic wanego - powiedziaem. - pij.
Nastpnego dnia w porze drugiego ni-
adania odebraem telefon od mocno zdener-
wowanego Kalinina.
199/905
- Usiowaem znale was przez cay
ranek, wci mwi mi, e jestecie na
jakim zebraniu - krzycza. - Jak moecie
przesiadywa na zebraniach, kiedy z waszego
budynku wydostaje si tularemia?!
Jermoszyn najwyraniej lepiej zna
przepisy ni ja. Mia obowizek informow-
ania zwierzchnikw o kadym wypadku i na-
tychmiast po naszej rozmowie skontaktowa
si z szefem KGB odpowiedzialnym za rejon
Kirowa. Nie przyszo mi do gowy, e o takim
niefortunnym, lecz drobnym incydencie
naley poinformowa gr. Tymczasem
szef KGB zatelefonowa do swych
moskiewskich zwierzchnikw, ktrzy z kolei
wczesnym rankiem skontaktowali si z
Kalininem.
200/905
Wwczas historia zostaa ju powanie
znieksztacona. Bez wzgldu na to, co za-
spany Jermoszyn naopowiada swemu
przeoonemu, przeobrazia si w katastrof
zagraajc caemu regionowi.
Usiowaem uspokoi Kalinina, ale nie
chcia mi wierzy. Pokada absolutn wiar
w KGB.
- Jutro wysyam do was kogo pierwszym
porannym pocigiem - powiedzia gniewnie i
odoy suchawk.
Nastpnego ranka udaem si na stacj po
generaa Lwa Kluczerowa, szefa zarzdu
naukowego Biopreparatu. Genera mia tak
min, jakby przez ca drog kipia z
wciekoci.
201/905
- Bez wzgldu na to, co staracie si ukry -
powiedzia, czerwieniejc ze zoci - wiedzcie,
e si to wam nie uda.
Zaprosiem go do biura i po kolei przed-
stawiem zdarzenia z poprzedniego dnia.
Kluczerow nieco zmik i wyglda na
udobruchanego. Przekona si przecie na
wasne oczy, e nikt nie zachorowa.
Nikt z wyjtkiem mnie.
Pod koniec wizyty Kluczerowa dostaem
dreszczy, a fala mdoci sprawia, e miaem
ochot ukry twarz w doniach.
To zazibienie, pomylaem. Zbyt ciko
pracuj.
Jednak czuem si gorzej ni przy naj-
ciszym zazibieniu, twarz rozpalaa mi
gorczka.
202/905
- Co si z wami dzieje? - spyta Kluczerow
znacznie przyjaniejszym tonem. - Wygl-
dacie, jakbycie zaraz mieli umrze.
Umiechnem si blado.
- To tylko przezibienie - odparem. - Mi-
aem cik noc. Napij si gorcej herbaty.
Wrciem do domu natychmiast po
wyjedzie generaa. Wiedziaem, e co jest
nie tak: tularemia zaczyna si od objaww
przypominajcych gryp i szybko atakuje
cay organizm.
W domu od razu skierowaem si do
podrcznej biblioteki medycznej i wyjem z
niej wszystkie ksiki o chorobach zaka-
nych. Antidota nie byy moj specjalnoci.
Usiowaem rozwanie przemyle nastpny
krok.
203/905
Gdyby dowiedzieli si o tej historii
Kluczerow, Kalinin i inni, znalazbym si w
znacznie gorszym pooeniu ni obecnie. Os-
karyliby mnie o prb zatuszowania
wypadku i z pewnoci zadaliby sobie pytan-
ie: c to za naukowiec, ktry w takiej sytu-
acji nie zay waciwych antybiotykw?
Nazilowi i innym poleciem zay anty-
biotyki, sam jednak - z niewyjanionych po-
wodw - tego nie uczyniem.
Czuem si upokorzony i zagubiony.
Opuszczajc Budynek 107 tamtej nocy,
zostaem cakowicie zdezynfekowany. Do za-
raenia si chorob wystarczya sekunda. Ale
kiedy to si stao? I wtedy zrozumiaem: zde-
jmujc mask i ochronny kaptur, musiaem
musn twarz, a setka komrek, mniejszych
204/905
ni drobinka kurzu, przedostaa si przez
niewidoczne goym okiem zadrapanie skry.
Mogem spokojnie pozosta w domu - nie
istniao niebezpieczestwo zaraenia Leny i
dzieci.
Tularemi mona si zarazi, wdychajc
j wraz z powietrzem lub przyjmujc z
pokarnjem albo poprzez zadrapania i rany na
skrze. Rzadko przenosi si z jednej osoby na
drug bezporednio, mog j jednak przen-
osi pchy, kleszcze, szczury i inne gryzonie -
pniej przez niewidoczne goym okiem otar-
cia skry przedostaje si do krwiobiegu.
Choroba zaczyna si od nagej gorczki,
dreszczy i niezwykle silnego blu gowy. Bak-
terie rozmnaaj si szybko, zajmuj wzy
limfatyczne i odlege organy, cznie z
wtrob i ledzion.
205/905
Nawet po pojawieniu si w latach czter-
dziestych skutecznych antybiotykw tular-
emi nadal uwaano za idealn bro na polu
walki z uwagi na szybko, z jak zapenia
szpitale nieprzyjaciela - personel medyczny
nie potrafi poradzi sobie z tak du liczb
pacjentw wymagajcych intensywnej
opieki.
Antybiotyki zastosowane niezwocznie
mog zahamowa rozprzestrzenianie si
choroby w organizmie i zabi bakterie w
cigu kilku dni. Im pniej zostan podane,
tym bardziej przedua si cierpienie ofiary.
Szczeglnie ostre infekcje mog trwa
miesicami.
Za najlepszy rodek przeciw tularemii
uwaa si tetracyklin, nie miaem jednak
pojcia, jak poradzi sobie ona ze szczepem
206/905
opracowanym w naszym laboratorium. Niek-
trych szczeglnie wirulentnych bakterii nie
mona pokona dostpnymi antybiotykami,
co prowadzi do zgonu.
Zatelefonowaem do ony przyjaciela,
lekarki z pobliskiego szpitala, i powiedzi-
aem, e natychmiast potrzebuj tetracykliny.
W normalnych okolicznociach nieodzowna
byaby recepta, jednak w maym miasteczku
atwo byo obej takie formalnoci.
- Ile? - spytaa, nie wyraajc najm-
niejszego zdziwienia.
Dokonaem szybkich oblicze i
poprosiem o dawk trzykrotnie wysz ni
normalna. Powszechna tajno obowizujca
w Zwizku Radzieckim dziaaa na moj
korzy. W Stanach Zjednoczonych
uzyskanie duej iloci tetracykliny nie
207/905
poszoby tak gadko bez wiarygodnego uzas-
adnienia. Poprosiem j, eby nikomu o tym
nie mwia.
Postanowiem zastosowa terapi
szokow. Jeli to by nie podziaao, musi-
abym zgosi si do szpitala. Leczenie
samego siebie stwarzao pewne ograniczenia.
W godzin pniej ona przyjaciela
przysza z olbrzymi awok, torb, z jak
w Rosji kobiety chodz po zakupy na
wypadek, gdyby akurat rzucili towar. Drzwi
otworzya Lena. Ja siedziaem na krzele zbyt
saby, eby si poruszy.
Wieczorem gorczka powoli zacza
spada. Nastpnego dnia zatelefonowaem
do pracy, e jestem chory, i zostaem w
domu. W rod lub czwartek, trzy dni po
kontakcie z bakteriami, poczuem si lepiej,
208/905
cho jeszcze przez dziesi dni braem wyso-
kie dawki tetracykliny. Do pracy powrciem
w nastpny poniedziaek.
Kiedy Lena spytaa mnie, co si stao,
odparem, e to niegrona infekcja po
wypadku z jak substancj w laboratorium.
Nic nie wiedziaa o tularemii, bo nigdy nie
opowiadaem o swoich zajciach. Udawaa,
e uspokoiy j moje zapewnienia, cho po
naszej ucieczce ze Zwizku Radzieckiego
wyznaa, jak bardzo obawiaa si o moje
ycie.
Wypadek udao mi si zatuszowa, jednak
stanowi przypomnienie o konsekwencjach
pracy w naszej brany.
209/905
Wypadek w Swierdowsku
Swierdowsk 1979
aden nard nie moe by tak ni-
eroztropny, aby umieszcza fabryk broni
biologicznych w pobliu miasta, w ktrym
mieszka ludno cywilna Raymond Zilinskas,
amerykaski mikrobiolog, fragment raportu
z 1980 roku na temat swierdowskiego
wypadku.
Biopreparat stanowi najpilniej strzeon
tajemnic zimnej wojny. Sie laboratoriw
bya tak tajna, e ich pracownikom nie
zdradzono, nad czym pracuj inne laborator-
ia ani gdzie si znajduj. Jednak nawet w na-
jbardziej tajnej organizacji pracuj ludzie.
Plotki, wspzawodnictwo i zwyka ciekawo
sprawiay, e zawsze wiedzielimy wicej, ni
przypuszczali nasi zwierzchnicy.
I w kocu wszyscy poznalimy prawd o
Swierdowsku.
Najpierw usyszaem o tej sprawie w ty-
powy sposb, ktry moe czowieka
doprowadzi do szau. By czerwiec 1979
roku, dwa miesice po wypadku, a ja pracow-
aem na Syberii i wszystko szo nie po mojej
myli. Nieliczne sukcesy jawiy mi si jako
niewane i niepotrzebne. Pomimo sw uzn-
ania z Moskwy byem przekonany, e moja
kariera naukowa zmierza donikd. Wy-
dawao mi si, e wiat poszed inn drog.
Oprcz Leny nie miaem nikogo, komu
mgbym si zwierzy, dopki nie poznaem
sympatycznego pukownika z kwatery
211/905
gwnej, ktry przyjecha do Berdska na
inspekcj.
Oleg Paww nalea do ludzi, ktrzy nad
kieliszkiem wdki zapominaj o sprawach
urzdowych i lubi si zwierza. W ktry
pitek, po dniu spdzonym na nucych dys-
kusjach o budecie laboratorium, spyta, czy
w okolicy s miejsca, gdzie, jak si wyrazi,
mona rozkoszowa si prawdziw Syberi.
Powiedziaem mu, e nasi pracownicy za-
zwyczaj spdzaj niedzielne popoudnia na
pikniku nad poblisk rzek. W dni powszed-
nie nie ma tam ywej duszy.
- wietnie! - ucieszy si. - Wemiemy
jaki prowiant.
By pikny, ciepy, letni dzie. Nad-
brzeny park by zupenie pusty, brzozy a-
godnie koysay si na wietrze. Paww
212/905
rozebra si i z okrzykiem radoci wskoczy
do wody. Zrobiem to samo, z zainteresow-
aniem przygldajc si, jak niczym dziecko
pluska si w lodowatym strumieniu.
Wyszlimy na brzeg, wytarlimy si, ub-
rali, po czym wyjlimy jajka na twardo, kie-
bas, chleb i cebul. Paww przynis pon-
adto flaszk wdki i dwa kieliszki. Usied-
limy w cieniu, bogo rozkoszujc si
przyrod.
W Rosji kieliszek wdki stanowi
zaproszenie do zwierze. Zaczem
opowiada o swoich kopotach.
- Niczego tutaj nie osign - mwiem -
zawsze brakuje naukowcw, a i tak nie
robimy nic istotnego. Chciabym, eby dali
nam co powanego do roboty.
213/905
Paww wychyli kieliszek jednym
haustem i postawi go na ziemi.
- Nie bdcie idiot - rzek.
Byem zbyt zdumiony, eby cokolwiek
powiedzie.
- Dam wam dobr rad - cign. - Nigdy
nie pragnijcie czego zanadto, bo yczenie
moe si speni.
Pomylaem, e wdka rozwizaa mi
jzyk i staem si zbyt szczery, zwaszcza
wobec przedstawiciela kwatery gwnej. Ch-
ciaem zachowa twarz.
- Nie powinienem wicej pi - stwierdz-
iem w nadziei, e Paww umiechnie si i
zmieni temat.
Ale on si nie umiechn.
- Wiecie o Swierdowsku, prawda? - spy-
ta nagle.
214/905
Zastanawiaem si, co odpowiedzie.
Wikszo z nas nieoficjalnie wiedziaa o ist-
nieniu wojskowego zakadu produkujcego
bro biologiczn na wschodnim pogrzu
Uralu. Zakady wybudowano po wojnie na
podstawie japoskich planw znalezionych w
Mandurii.
- Wiem, e pracuj nad wglikiem - pow-
iedziaem. - Czy mieli jakie osignicia?
Zirytowany potrzsn gow.
- Nic wam nie wiadomo? Tam by
wypadek.
- Jaki wypadek?
Nala sobie nastpny kieliszek, wypi i
umiechn si figlarnie.
- Jestecie zbyt modzi, eby sucha
takich rzeczy. Poprosiem, eby zdradzi mi
co wicej, ale odmwi.
215/905
- Nie mog, jeli jeszcze o tym nie wiecie -
powiedzia z rozpacz w gosie. - Wspomni-
aem o tym tylko dlatego, eby pokaza wam,
jakie macie szczcie, e nie robicie tego, co
bycie chcieli, tych wanych rzeczy, ktre
oni robili w Swierdowsku. Jestecie czow-
iekiem modym, szczliwym, macie rodzin.
Jest do powodw, eby nie by przesadnie
ambitnym.
Nala sobie trzeci kieliszek. T kolejk
postanowiem opuci.
- C za idioci! - wybuchn po dugim
milczeniu. - Zabili-mnstwo ludzi. Paww
wrci do Moskwy po kilku dniach papi-
erkowej roboty w Berdsku.
By ostrony i ani razu nie wspomnia ju
o Swierdowsku.
216/905
Opinia publiczna dowiedziaa si o niek-
trych szczegach tej historii w kilka
miesicy pniej. W listopadzie 1979 roku
rosyjskie antyradzieckie pismo wydawane
przez emigrantw w RFN zamiecio inform-
acj, e w zakadach usytuowanych na poud-
niowy zachd od Swierdowska doszo do
wybuchu, w wyniku ktrego w kwietniu
ubiegego roku nad miastem zawisa chmura
mierciononych bakterii, zabijajc tysic os-
b. Zachodnie agencje informacyjne podch-
wyciy t histori, cytujc take przedstaw-
icieli amerykaskiego wywiadu, ktrzy
dowodzili, e wypadek stanowi oczywisty
dowd pogwacenia przez Zwizek Radziecki
Konwencji o zakazie broni biologicznych z
1972 roku.
217/905
Moskwa wszystkiemu zaprzeczya.
Agencja TASS 12 czerwca 1980 roku opub-
likowaa oficjalny komunikat, w ktrym stwi-
erdzono, e w rejonie Swierdowska doszo
jedynie do naturalnego wystpienia wglika
u zwierzt domowych.
Przypadki skrnej oraz jelitowej postaci
wglika wystpiy take u ludzi, poniewa
uboju zwierzt nie zawsze dokonywano zgod-
nie z przepisami weterynaryjnymi - gosi
komunikat, informujcy ponadto, e wszyscy
pacjenci powrcili do zdrowia w miejscow-
ych szpitalach.
Naturalnie byo to kamstwo.
Niemiecki magazyn i amerykaski wy-
wiad miay racj, e wydarzy si wypadek,
ale wiele szczegw podano nieprecyzyjnie.
Przed upywem roku kady pracownik
218/905
Biopreparatu wysokiego szczebla wiedzia, e
w Swierdowsku stao si co strasznego.
Oficjalnie nie mwio si o tym, jednak
wieci rozchodziy si lotem byskawicy.
Dowiedziaem si o wszystkim od ludzi,
ktrzy pracowali w zakadzie w okresie, kiedy
wydarzy si wypadek, oraz od oficerw
odpowiedzialnych za zatuszowanie sprawy.
Moje zainteresowanie Swierdowskiem
nie wynikao z czystej ciekawoci.
Musielimy wiedzie, co si stao, eby zaw-
czasu przygotowa si na wypadek podobnej
katastrofy. W miar jak awansowaem w Sys-
temie, w podlegych mi jednostkach za-
stosowaem zabezpieczenia, ktrych brak
doprowadzi do swier-dowskiej tragedii.
W owym czasie ani Oleg Paww, ani ja
nie moglimy przypuszcza, e swier-dowski
219/905
wypadek przyspieszy mj awans. Nie tylko
pchn mnie w kierunku powanych bada,
na ktrych tak mi zaleao, ale nakreli nowe
cele Biopreparatu, ku ktrym podalimy
przez nastpn dekad.
W ostatni pitek marca 1979 roku w swi-
erdowskim zakadzie, produkujcym bro
biologiczn, technik z suszarni wglika w
kompleksie numer 19 przed wyjciem z pracy
zostawi na kartce informacj dla przeoone-
go: Wyjem zatkany filtr. Trzeba zaoy
nowy.
Kompleks numer 19 by najwikszym za-
kadem podlegym Biopreparatowi. Pracow-
ano tam przez dwadziecia cztery godziny na
dob, na trzy zmiany, wzbogacajc radziecki
arsena o laseczki wglika w formie
sproszkowanej (suchej). Sfermentowane
220/905
kultury wglika naleao osuszy przed
przeksztaceniem w lotny py wykorzysty-
wany w aerozolach. W zwizku z tym w
powietrzu zawsze unosiy si zarodniki. Pra-
cownikw regularnie szczepiano, ale przed
wydostaniem si wglika na zewntrz chron-
iy jedynie due filtry, zamocowane na
kocach przewodw wycigowych.
Po kadej zmianie zatrzymywano wielkie
suszarki i dokonywano pobienego przegldu
maszyn. Zatkany filtr nie by rzecz
wyjtkow, jednak natychmiast naleao go
zastpi nowym.
Podpukownik Nikoaj Czernyszow, szef
popoudniowej zmiany, pragn rwnie szyb-
ko znale si w domu jak robotnicy.
Wojskowy regulamin wymaga, aby pod-
pukownik zapisa informacj o
221/905
niesprawnym filtrze w dzienniku, by moe
jednak nie uwaa notatki laboranta za
wan albo po prostu by przemczony.
Kiedy do pracy przyszed jego zastpca,
zajrza do dziennika. Nie dostrzegajc
niczego niepokojcego, poleci uruchomi
maszyny. Przez przewody wycigowe w
nocne powietrze zacz wydostawa si
drobny py, zawierajcy paeczki wglika i
rodki chemiczne.
Zanim ktry z robotnikw zauway brak
filtra, mino kilka godzin. Szef zmiany pol-
eci zatrzyma maszyny i nakaza zaoy
nowy filtr. Poinformowano o tym fakcie zwi-
erzchnikw, nikt jednak nie zawiadomi
wadz miasta ani Ministerstwa Obrony w
Moskwie.
222/905
W cigu nastpnych kilku dni za-
chorowali wszyscy pracownicy zakadw
ceramicznych, znajdujcych si po prze-
ciwnej stronie ulicy, w ktr to stron feral-
nej nocy wia wiatr. W cigu tygodnia niemal
wszyscy umarli.
W tym czasie szpitale przyjmoway
dziesitki pacjentw z innych rejonw
miasta, ktrzy pracowali w pobliu zakadu
zbrojeniowego. Co dziwne, wrd ofiar byo
niewiele kobiet i dzieci. W wiele lat pniej
zachodni specjalici zastanawiali si, czy w
Zwizku Radzieckim przypadkiem nie
wyprodukowano broni rozrniajcej pe i
atakujcej jedynie dorosych mczyzn. Tym-
czasem prawda wygldaa tak, e kobiety rza-
dko pracoway na nocn zmian, a w
223/905
pitkow noc niewiele dzieci bawio si na
ulicach.
Zachodni naukowcy, ktrzy dokonali an-
alizy dostpnych danych, orzekli, e do
wypadku doszo we wtorek, 3 kwietnia, lub w
rod, 4 kwietnia, poniewa pierwsze za-
chorowania wystpiy dopiero w dwa lub trzy
dni pniej, co odpowiadaoby zwycza-
jowemu okresowi inkubacji wglika. Ta argu-
mentacja dowodzi, jak znakomicie Zwizek
Radziecki potrafi manipulowa faktami i jak
dobrze udao si ukry prawd.
Mj kolega naukowiec utrzymuje, e
wypadek wydarzy si w pitek, 30 marca
1979 roku. By wwczas w Swierdowsku i
przypomina sobie, e o pierwszej miertelnej
ofierze wglika - robotniku o nazwisku
Nikoaj ew - dowiedzia si w poniedziaek.
224/905
Fakt, i wypadek wydarzy si w pitek,
wyjania, dlaczego robotnicy spieszyli si do
domw i dlaczego tamtego wieczora tak
wielu ludzi zarazio si, idc do pobliskiego
baru. Niewykluczone, e KGB, tuszujc ca
spraw, dokona zmiany dat w kartach
chorobowych pierwszych ofiar.
Ostatni przypadek odnotowano 19 maja.
Przywdcy Zwizku Radzieckiego utrzymy-
wali pniej, e zarazio si 96 osb, z czego
66 zmaro. Naukowcy pracujcy w owym cza-
sie w Swierdowsku mwili mi, e zmaro 105
osb, prawdziwych danych jednak chyba nig-
dy nie poznamy. Pewne jest tylko, e byo to
najwiksze masowe zakaenie pucn posta-
ci wglika w tym stuleciu.
Moskwa nie moga mie zudze co do
przyczyn epidemii. O bdzie Czer-nyszowa
225/905
doniesiono niezwocznie po pojawieniu si
pierwszych ofiar miertelnych. Delegacja, na
ktrej czele sta genera Jefim Smirnow, szef
XV Zarzdu, tydzie po incydencie udaa si
do Swierdowska specjalnym samolotem. W
jej skad wchodzi take Piotr Burgasow, za-
stpca ministra zdrowia i czonek radzieckiej
Akademii Nauk. Burgasowowi towarzyszy
zesp piciu lekarzy - jednak metody dzi-
aania w sytuacji kryzysowej okrelia troska
rzdu o zachowanie cisej tajemnicy.
Nie chciano wywoa paniki ani alar-
mowa osb niewtajemniczonych.
Mieszkacw Swierdowska poinformowano,
e zgony wywoane zostay spoyciem
skaonego misa, sprzedawanego wprost z
ciarwki na nielegalnym targu. Wy-
drukowano ulotki odradzajce obywatelom
226/905
korzystanie z nieoficjalnych rde y-
wnoci. Schwytano i zabito ponad sto
bezpaskich psw, ktre rzekomo zjady
resztki skaonego misa. Tymczasem wok
kompleksu przemysowego pojawili si
wojskowi wartownicy, a oficerowie KGB,
przebrani za lekarzy, odwiedzali domy ofiar i
wystawiali faszywe akty zgonu.
Bez wzgldu na to, czy mieszkacy co
podejrzewali, wojsko i KGB uczyniy wszys-
tko, eby w miecie panowa spokj. Donald
E. Ellis, profesor fizyki z Northwestern
University, ktry w owym czasie przebywa w
Swierdowsku, donosi, e nie zauway nic
niezwykego. Nie wykluczam, e co mogo
si wydarzy - powiedzia w wywiadzie dla
New York Timesa w rok pniej - jednak
myl, e ja albo moja ona dostrzeglibymy
227/905
dziaania zmierzajce do ochrony nas przed
niebezpieczestwem. Tymczasem... niczego
takiego nie zauwaylimy.
Mieszkacy od dziesicioleci yli za grub
kurtyn bezpieczestwa, otaczajc cae
miasto. Od zakoczenia drugiej wojny wi-
atowej Swierdowsk, nazwany tak na cze
bolszewickiego przywdcy, stanowi serce
radzieckiego przemysu zbrojeniowego.
Produkowano tutaj czogi, rakiety z gow-
icami jdrowymi i inne rodzaje broni,
rwnie biologicznych. W 1958 roku w pob-
liskich zakadach w Czelabisku wydarzy! si
powany wypadek jdrowy. Szczegy s
niejasne, jednak zarwno rda zachodnie,
jak i komunistyczne wskazuj, e doszo do
uszkodzenia reaktora, a radioaktywna
chmura skazia obszar wielu tysicy
228/905
kilometrw kwadratowych. Ewakuowano
dwanacie wiosek.
Tote determinacja, z jak radzieckie
wadze przystpiy do dementowania don-
iesie o swierdowskim wypadku, nie pow-
inna dziwi. Wyznanie prawdy postawioby
przywdcw w bardzo niezrcznej sytuacji i
wywoaoby midzynarodowy kryzys, a wielu
z nich przecie w ogle nie wiedziao o istni-
eniu zakadw produkujcych bro biolo-
giczn. Pocztkowo nie byo jasne, czy
zatuszowanie tej sprawy si powiedzie.
Dowdcy wojskowi obawiali si, e nie
poradz sobie z rozmiarami klski.
- Nie moglimy zrozumie, dlaczego
ludzie wci umierali - zwierzy mi si po
latach pewien genera. - Zaoylimy, e byo
to jednorazowe wystawienie na dziaanie
229/905
wglika, e w cigu kilku dni bdzie po
wszystkim. Tymczasem ludzie umierali
jeszcze w miesic pniej.
Prba zatuszowania tej sprawy przyczyn-
ia si do przeksztacenia powanego
wypadku w lokaln epidemi.
Miejscowy sekretarz KPZR, ktrego na-
jwidoczniej poinformowano, e z fabryki
wydostay si niebezpieczne substancje, pol-
eci robotnikom polewa wod drogi, dachy i
drzewa. Dziaania te jeszcze bardziej roz-
przestrzeniy zarodniki wglika, ktre zostay
porwane przez prd wody i powietrza. Py z
bakteriami roznosi si po miecie, w szpit-
alach pojawiy si nowe ofiary z czarnymi,
wrzodziejcymi obrzkami na skrze.
Skrna posta wglika, ktr zarazi si
mona poprzez zadrapanie lub przecicie
230/905
naskrka, wystpuje we wszystkich wiejskich
regionach wiata, zwaszcza tam, gdzie ho-
duje si duo byda, owiec i kz. Jest to na-
jbardziej rozpowszechniona posta, pod jak
wystpuje wglik. Choroba rzadko koczy si
mierci, jeli w por poda si antybiotyk, na
przykad penicylin. Rosjanie chorob t
okrelaj mianem syberyjskiego wrzodu,
poniewa objawia si w postaci nieduych
czarnych krost na skrze. Wybuch epidemii
skrnej postaci wglika nie by w tym re-
gionie niemoliwy, jednak nie tumaczy,
dlaczego zachorowao i zmaro a tylu robot-
nikw, ktrzy nie mieli kontaktu ze
zwierztami.
Spory wglika mog przetrwa nawet
wiele lat - dziesiciolecia - w upionym stan-
ie. Zwierzta zaraaj si, spoywajc
231/905
skaon ywno. Zarodniki oywaj i za-
czynaj si dzieli w cigu kilku godzin od
chwili dostania si do organizmu zwierzcia,
powracajc do formy zarodnikowej po,
zetkniciu si z tlenem lub gdy zwierz
zdycha. Ludzie obojga pci stykajcy si ze
zwierztami - rzenicy, garbarze, farmerzy,
robotnicy w fabrykach przemysu wkien-
niczego - zakaaj si poprzez drobne zad-
rapania na skrze, wdychajc spory, pijc
skaon wod albo, w rzadkich wypadkach,
spoywajc skaone miso.
Zwizek Radziecki w oficjalnych
komunikatach utrzymywa, e chorob wy-
woao wanie skaone miso. Lekarze
pokazywali zdjcia ofiar, ktre miay wiad-
czy o tym, e zaatakowany zosta ukad
pokarmowy - czyli posta wglika najrzadziej
232/905
wystpujca (mniej ni jfeden procent wszys-
tkich zachorowa). Nie mona byo jednak
zatai wystpowania postaci pucnej o na-
jwyszej miertelnoci.
Do zaraenia wglikiem wystarczy od
dziesiciu do dwudziestu tysicy zarodnikw,
ilo mikroskopijna. Te same bakterie
rozwija si bd odmiennie w zalenoci od
sposobu, w jaki przedostay si do organ-
izmu. O wiele groniejsze ni poprzez skr
jest zaraenie si wglikiem rozpylonym w
powietrzu. Wziewna posta choroby po raz
pierwszy zostaa opisana na pocztku XIX
wieku, kiedy robotnicy fabryki tekstyliw za-
razili si ni w trakcie wdraania nowego
procesu produkcji weny. Posta t niekiedy
okrela si mianem choroby sortownikw
weny.
233/905
Kiedy tylko zarodniki wglika znajd si
w organizmie, uaktywniaj si i zaczynaj si
rozmnaa. Mija kilka dni, zanim bakterie
zaczn wytwarza toksyny, ktre, mwic na-
jprociej, przyczepi si do bony
komrkowej i uniemoliwi biaym kr-
winkom zwalczanie choroby. To toksyna, a
nie sama bakteria, odpowiada za wyn-
iszczenie organizmu i mier. Jeli ofiar
wglika leczy si od siedmiu do dziesiciu
dni wysokimi dawkami penicyliny, zazwyczaj
podawanej doylnie, szans przeycia sigaj
niemal stu procent. Ale antybiotyki niewiele
mog zdziaa w walce z wytwarzan przez
wglika toksyn. Prbowano stosowa
poczenie penicyliny i streptomycyny, jed-
nak rokowania w takich przypadkach s na
og niekorzystne.
234/905
Najpowaniejszym konsekwencjom za-
kaenia wglikiem mona przeciwdziaa,
podajc penicylin jeszcze przed wystpi-
eniem pierwszych objaww chorobowych.
Powiedziano mi, e po swierdowskim
wypadku, kiedy tylko pojawiy si pierwsze
ofiary, tysicom mieszkacw przepisano
antybiotyki i szczepionki, lecz zazwyczaj byo
ju zbyt pno - ludzie cierpieli na wysok
gorczk, mieli pytki oddech i wyrane
ciemne obrzki na piersiach i karku, wiad-
czce o zakaeniu postaci pucn wglika.
Swierdowski wglik, nalecy do
radzieckiego arsenau broni, by najsil-
niejszym z kilkudziesiciu odmian opracowa-
nych przez wojskowych naukowcw. By to
tak zwany Wglik 836. Na ironi*gakrawa
235/905
fakt, e uzyskano go bezporednio po innym
wypadku.
W 1953 roku nieszczelno instalacji w
zakadach bakteriologicznych w Ki-rowie
spowodowaa przedostanie si wglika do
miejskich ciekw. Wadimir Sizow,
wojskowy biolog, ktry odkry ten szczep, w
wiele lat pniej zacz pracowa w
Biopreparacie i opowiedzia mi t histori.
Wedug Sizowa nieznana ilo wglika w
pynnej postaci przypadkowo wydostaa si z
uszkodzonej kadzi w kirowskich zakadach.
Kiedy zauwaono wyciek, natychmiast prze-
prowadzono gruntown dezynfekcj ciekw,
wkrtce jednak okazao si, e nosicielami
wglika s gryzonie. Odtd dezynfekcje prze-
prowadzano regularnie, cho choroba bezus-
tannie czaia si w podziemiu. W 1956 roku
236/905
Sizow odkry, e jeden ze schwytanych
gryzoni jest nosicielem nowego szczepu, zn-
acznie groniejszego ni pierwotny. Wojsko
natychmiast polecio przeprowadzi badania
nad nowym szczepem. W kocu trafi on do
gowic pociskw SS-18, wycelowanych w sto-
lice zachodnich pastw.
Trudno dzi dokadnie zrekonstruowa
wydarzenia z gorczkowych tygodni kwietnia
i maja 1979 roku w Swierdowsku, midzy
innymi dlatego, e KGB tak znakomicie
wypeni swoje zadanie. Od wojskowego per-
sonelu, ktry bra udzia w zatuszowaniu tej
sprawy, wiem, e zwoki ofiar poddawano
kpieli w rodkach dezynfekujcych, a wik-
szo danych zniszczono, cznie z kartami
chorobowymi ze szpitali oraz dokumentami
sporzdzonymi przez patologw. Aby nada
237/905
pozory prawdopodobiestwa wersji ofic-
jalnej, aresztowano wiele osb handlujcych
misem na czarnym rynku i postawiono im
zarzut sprzeday skaonych produktw.
Czsto zastanawiaem si, czy miejscowy
szef partii, ktry nakaza pospieszne
sprztanie, zdawa sobie spraw, jak fatalne
przynioso to skutki. Z pewnoci kto pow-
inien go o to zapyta, w owym bowiem czasie
pierwszym sekretarzem KPZR w Swier-
dowsku by Borys Jelcyn.
Smirnow, dowdca XV Zarzdu, w
kryzysowym okresie spotyka si codziennie z
Jelcynem, byym kierownikiem budowy,
ktry wspi si po szczeblach partyjnej kari-
ery na stanowisko szefa regionu, co w USA
odpowiada mniej wicej stanowisku
gubernatora stanu. Jelcyn cieszy si opini
238/905
polityka bezceremonialnego, lubi wywysza
si w kontaktach z miejscowymi wojsko-wo-
przemysowymi aparatczykami. By lojalny
wobec systemu w rwnym stopniu, jak inni
biurokraci, i znakomicie zdawa sobie
spraw, e jego obowizkiem jest utrzymanie
w tajemnicy sekretw reymu. Jako szef
partii w Swierdowsku pilnie wypenia
polecenia Kremla, w wyniku czego bul-
doerami zniszczono dom, w ktrym w 1918
roku zamordowano cara Mikoaja II i jego
rodzin.
Wedug wysokiego oficera, ktry przeby-
wa w Swierdowsku w owym czasie, Jelcyn
by tak rozwcieczony odmow wsppracy ze
strony wojskowych, e wpad do kompleksu
19 i zada, aby niezwocznie wpuszczono go
do rodka. Na rozkaz ministra obrony
239/905
Dmitrija Ustinowa, ktry przej tek po
mierci marszaka Greczki, odprawiono go z
kwitkiem. Ustinow przyby na miejsce dwa
tygodnie po wypadku. Jako czonek polit-
biura rang zdecydowanie przewysza
wszystkich prowincjonalnych szefw partii.
Jelcyn wprawdzie zdy ju pokaja si
za zniszczenie domu, w ktrym zgin car,
nie powiedzia natomiast ani sowa o swier-
dowskim wypadku. W swej autobiografii
Wyznania [wydanej w Polsce w 1991 roku]
wspomina mimochodem o tragicznym
wybuchu epidemii i dopiero w przypisie znaj-
duje si enigmatyczne zdanie informujce, e
epidemi wywoa wyciek z tajnej fabryki.
Ju dawno naleaoby przedstawi t histori
ze wszystkimi szczegami.
240/905
W latach, jakie upyny od wypadku, ob-
serwatorzy, a take sami Rosjanie, nazywali
Swierdowsk biologicznym Czarnobylem.
Nie mylili si. Liczby ofiar nie mona
wprawdzie porwna z czarnobylsk tragedi
z 1986 roku, kiedy to w elektrowni atomowej
na Ukrainie nastpi wybuch, jednak tak jak
katastrofa w Czarnobylu zmienia stosunek
wiata do naszych (wtpliwych) umiejtnoci
ujarzmienia energii jdrowej, podobnie Swi-
erdowsk stanowi ponure przypomnienie o
niebezpieczestwach zwizanych z naszymi
tajnymi badaniami.
W lutym 1981 roku, dwa lata po wypadku,
zatelefonowa do mnie zaniepokojony Wadi-
mir Walow, dyrektor laboratorium w Omut-
ninsku. Wwczas pracowaem w Budynku
107 jako szef gwnego wydziau
241/905
technologicznego. Walow uprzedzi mnie, e
nastpnego dnia przybd do kompleksu
jacy wani generaowie.
- Powiedzcie wszystkim czonkom
zespou, eby wczeniej poszli do domw, z
wyjtkiem technikw w strefach wewntrz-
nych - poleci. - Bdziecie musieli zosta,
eby oprowadzi goci.
O wp do szstej przed gwn bram
zatrzyma si gazik i wysiado z niego dwch
oficerw. Pierwszym by genera Wadimir
Lebiedinski, ktry zastpi Smifnowa na
stanowisku dowdcy XV Zarzdu. Drugi
oficer by wyszy i dobrze zbudowany.
Otaczaa go aura wadzy, co podpowiadao,
e jest zwierzchnikiem Lebiedinskiego.
Pniej dowiedziaem si, e by to szef
wydziau wojskowego Komitetu Centralnego
242/905
KPZR - stanowisko to dawao rzeczywist
wadz w wojskowym establishmencie. Gen-
era nazywa si Szachw. Obaj przybyli po
cywilnemu, w garniturach.
Lebiedinski jak na wyszego oficera by
wobec mnie uprzedzajco grzeczny. Prze-
prosi za najcie i spyta, czy zechciabym
oprowadzi ich po Budynku 107. Omutninsk
wzbudza ciekawo wszystkich, tote do
czsto zdarzao mi si oprowadza na-
jwyszych dostojnikw pastwowych. Dum-
nie zaprowadziem ich do miejsca, gdzie
poprzez superszczelne okna mogli zajrze do
strefy drugiej, pierwszego pomieszczenia z
biozabezpieczeniami.
Zagldali do rodka, podziwiajc rwne
rzdy pojemnikw z zarodnikami i olbrzymie
butle fermentacyjne.
243/905
- To bardzo dua probwka jak na ma
garstk zarazkw - zaartowa Lebiedinski. -
W naszych zakadach nie musimy stosowa
takich zabezpiecze.
Towarzysz spojrza na niego chodny.
- Moe gdybycie je stosowali, towarzyszu
generale, uniknlibycie tego, co wydarzyo
si w Swierdowsku.
Lebiedinski zblad i zamilk. Nigdy
jeszcze nie widziaem, eby kto tak ostro po-
traktowa generaa. Obydwaj najwyraniej
zapomnieli o mojej obecnoci.
Po chwili Lebiedinski obrci si na picie
i ruszy przed siebie korytarzem. Chciaem
pj za nim, ale Szachw pooy mi do na
ramieniu i potrzsn gow. Samotnie ruszy
za generaem i zakoczy zwiedzanie.
244/905
Najwikszym wyzwaniem dla
biologiczno-woj skowego establishmentu po
swierdowskim wypadku bya odpowied na
pytanie, co zrobi z samym zakadem. Teraz,
kiedy na Swierdowsk zwrcone byy oczy
caego wiata, nie mona byo nadal
produkowa wglika. Miasto zamknito
wprawdzie dla cudzoziemcw, jednak
moglimy si spodziewa baczniejszej obser-
wacji ni dotychczas.
Na wypadek wojny przygotowano trzy
orodki produkcji wglika: w Swierdowsku,
Penzie oraz Kurganie. Swierdowsk by je-
dynym czynnym zakadem. Pozostae
utrzymywano w pogotowiu, laseczki wglika
przechowywano w oczekiwaniu na rozkaz z
Moskwy, eby przystpi do masowej
produkcji. Wojsku bardzo zaleao na
245/905
ponownym uruchomieniu linii przemysowej
w Swierdowsku i wywierano presj, by
odwoa czasowe zawieszenie dziaalnoci za-
kadu, zarzdzone po wypadku przez partyj-
nych zwierzchnikw.
Naciski, aby zwikszy produkcj broni
biologicznych, narastay z miesica na
miesic. Tymczasem niewielu wysoko
postawionych funkcjonariuszy partyj-no-
pastwowych w peni zdawao sobie spraw,
czym jest taka bro. Przecitny dowdca
wojskowy postrzega bro biologiczn jako
jeszcze jeden rodzaj uzbrojenia, by moe
nieco bardziej uyteczny ni dynamit, ale
niezbyt grony. Biurokraci partyjni wiedzieli,
jak miercionona potrafi by taka bro, nie
rozumieli jednak niebezpieczestw zwiza-
nych z jej produkcj.
246/905
Biopreparat wykorzysta t sytuacj do
walki o wasn spraw. Ju wczeniej
wykazalimy, e nasza tularemia nadaje si
do zastosowa bojowych, a my na rwni z
armi potrafimy rozwija nowe bronie. Pon-
adto fakt, e bylimy pozornie organizacj
cywiln, sprawia, e atwiej przychodzio
nam ukry nasz dziaalno przed Zacho-
dem. Armi, ku wielkiemu jej zdumieniu,
podesza niedua instytucja, na ktr wojsko
jeszcze niedawno spogldao z pogard.
W1981 roku Breniew podpisa tajny
dekret, nakazujcy przeniesienie wszystkich
zakadw wytwarzajcych bro biologiczn
ze Swierdowska do Stepnogor-ska, nieduej
placwki badawczej podlegej Bioprepar-
atowi, pooonej w pustynnych rejonach
pnocnego Kazachstanu.
247/905
Decyzja ta dotyczya mnie bezporednio.
Dziki osigniciom w pracy cieszyem si
rosncym zaufaniem. Od dawna ju opuciy
mnie wyrzuty sumienia zwizane z pytaniem
o trafno obranej drogi yciowej i wtpli-
woci natury moralnej.
Wszyscy wkrtce dowiedzielimy si o
planie przeksztacenia stepnogorskiej
placwki w zakad produkcji wglika - plotki
na ten temat kryy ju od miesicy. Najam-
bitniejsi z nas pragnli wzi udzia w przed-
siwziciu, ktre pastwo bdzie wspierao
na kadym kroku, oc nieograniczone
rodki finansowe. Dawno zapomniawszy o
przestrodze Olega Pawowa, dyem do ob-
jcia stanowiska szefa nowej placwki.
Wci byem majorem, a niski stopie w
zasadzie nie uprawnia mnie do zajmowania
248/905
kierowniczych stanowisk, byem jednak
bardzo pewny siebie - by moe bardziej, ni
naleao. Sukcesy zwizane z produkcj tu-
laremii day mi przewag nad innymi kandy-
datami i sdziem, e sprostam nowym
wyzwaniom.
Zatelefonowaem do Kalinina i
poprosiem b rozmow w zwizku z objciem
stanowiska kierownika placwki. Spodobaa
mu si moja zuchwao. By tylko jeden ko-
pot: Stepnogorsk mia ju dyrektora, pewne-
go pukownika, ktry obj placwk w tym
samym roku. Kalinin poleci mi wzi urlop i
przystpi do obmylania odpowiedniej
strategii.
W kilka tygodni pniej wraz z rodzin
jechaem ju do Stepnogorska. Zostaem za-
stpc dyrektora nowego zakadu produkcji
249/905
wglika. Kiedy nieco przywyklimy do
nowego miejsca, z szefami stepnogorskiego
zakadu wybralimy si na kolacj, na ktrej
wszyscy duo wypilimy.
Dyrektor, pukownik Dawidkin, zbliy si
do mnie i da mi sjk w bok.
- Kanjatanie - powiedzia z umiechem -
powiedzcie prawd: przyjechalicie po to,
eby zaj moje stanowisko.
- Ale skd - rozemiaem si - skd w
ogle taki pomys?!
W niecay miesic pniej Dawidkina
przeniesiono, a ja zostaem dyrektorem
Kazachskiej Bazy Naukowo-Produkcyjnej w
Stepnogorsku.
W Swierdlowsku produkcj wglika w
kompleksie numer 19 oficjalnie zakoczono.
Zakad mia odtd peni funkcj placwki
250/905
badawczej, miano tutaj take magazynowa
bro biologiczn. W 1983 roku pierwsza^
szedziesicio-picioosobowa grupa labor-
antw i naukowcw ze zdyskredytowanych
zakadw na Uralu przybya do Kazachstanu.
Pord nich by Nikoaj Czernyszow.
Czernyszow pojawi si w moim gabinecie
w 1984 roku w towarzystwie szefa stepnogor-
skiego wydziau biobezpieczestwa, pod-
pukownika Giennadija Le-pjoszkina.
Trudno byo znale bardziej skontrastowan
par.
Towarzyski Lepjoszkin, wyrniajcy si
niespoyt energi i citym jzykiem, swoj
osob zdawa si wypenia cae pom-
ieszczenie. Nieco starszy Czernyszow wy-
glda na niespena czterdzieci lat, ciemne
wosy nosiy ju lady siwizny. Nic o nim nie
251/905
wiedziaem poza tym, e uchodzi za eksperta
w dziedzinie suszenia wglika. Nie chcia
spojrze mi w oczy.
Nie lubiem wystpowa w roli szefa,
zwaszcza wobec ludzi w moim wieku, i
wkrtce wdalimy si w do lun rozmow
o wsplnych znajomych z Biopreparatu i XV
Zarzdu. Czernyszow waciwie si nie odzy-
wa. Kiedy podnosi do ust filiank z herb-
at, zauwayem, e dr mu rce.
Lepjoszkin dostrzeg moje spojrzenie i za-
cz si umiecha.
- Kola - zwrci si do Czernyszowa^ -
Opowiedzcie towarzyszowi Kanjata-nowi, co
zrobilicie.
- Mwcie - powiedziaem jowialnie - nic
zego wam nie zrobi. Sdziem, e
Czernyszow mg dopuci si jakiego
252/905
niegronego gupstwa w laboratorium. By
dowiadczonym naukowcem, nie sdziem,
e mogoby to by co powanego.
Lepjoszkin bawi si tak dobrze, e nie
mg si powstrzyma.
- Syszelicie o swierdowskim wypadku?
- spyta. Wwczas naturalnie znaem ju
wiele szczegw. - A wiecie, kto jest za to
odpowiedzialny?
- Kto?
- Wanie siedzi przed wami.
Spojrzaem na Czernyszowa z niedowierz-
aniem. Patrzy gdzie w dal, a rce dygotay
mu tak, e musia odstawi filiank. Wy-
dawao si, e zaraz wybuchnie paczem.
Lepjoszkin opowiedzia, co wydarzyo si
tamtego marcowego popoudnia w
253/905
Swierdowsku. Czernyszow nie prbowa
niczemu zaprzecza. Nie odezwa si ani
sowem.
Jego towarzysz wci si umiecha.
- Wic teraz ju wiecie: to on zabi tych
wszystkich ludzi. Czernyszow wsta i wyszed
z gabinetu.
Pomylaem, e Lepjoszkin niepotrzebnie
by tak surowy, ale jednoczenie poczuem,
e i we mnie wzbiera gniew. Czernyszow
pitno winy za bezmylno nosi bdzie a
do koca swych dni. Nie zosta jednak
ukarany, a aden z mych zwierzchnikw
przed oddelegowaniem go do mojego labor-
atorium nie pofatygowa si, eby poinfor-
mowa mnie, i to on ponosi odpowiedzial-
no za swier-dowsk tragedi.
254/905
Dla dobra programu broni biologicznych
bd Czernyszowa naleao zachowa w ta-
jemnicy. Szczegowe ledztwo w sprawie
wydarze w kompleksie 19 wizaoby si z
postawieniem szeregu niewygodnych pyta,
a spraw tych czonkowie naszego rzdu nie
chcieli porusza nawet w swoim gronie.
Stanowi to kolejny dowd, e tajno w
naszym systemie stawiano ponad wszystkim
- nawet jeli zagraaa naszemu
bezpieczestwu. Na Zachodzie wypadek
takich rozmiarw badano by do znudzenia, a
wycignite z niego wnioski przekazano by,
by moe po cichu, wszystkim placwkom o
podobnym profilu. Tymczasem zatuszowanie
epidemii przez KGB niemale gwarantowao,
e podobny wypadek wydarzy si w
przyszoci.
255/905
W kilka miesicy pniej poznaem in-
nego swierdowskiego weterana, pod-
pukownika Borysa Koewnikowa. Pod-
pukownik opowiada mi, e rok po wypadku
robotnikom polecono przewie dwus-
tupidziesiciolitrowe pojemniki z suszon
postaci wglika do magazynw w kom-
pleksie 19. Koewnikow nadzorowa prze-
woenie pojemnikw ciarwkami do
oddalonego o kilkaset metrw bunkra.
Ktry z samochodw podskoczy na
wyboistej drodze i jeden z pojemnikw
wypad i otworzy si.
- I co zrobilicie? - spytaem z
przeraeniem.
- Kazaem go zamkn - wzruszy rami-
onami, po czym doda szybko, e poleci
rozla wszdzie rodki dezynfekujce. Nikt
256/905
nie zachorowa. I, oczywicie, o niczym nie
poinformowano przeoonych.
W dziewi lat po swierdowskim
wypadku grupa radzieckich ekspertw od
medycyny przyjechaa do Stanw Zjednoczo-
nych, eby ujawni prawd o tym, co
wydarzyo si w 1979 roku. Przybywszy na
zaproszenie doktora Ma-tthew Meselsona,
znanego harwardzkiego profesora, odwiedzili
Waszyngton, Baltimore i Cambridge ze
stosem raportw i zdj, z ktrych miao
wynika, e wszystkie ofiary zaraziy si jel-
itow albo skrn postaci wglika. Na czele
delegacji stan Piotr Burgasow, szef nieg-
dysiejszego zespou Ministerstwa Zdrowia
badajcego swierdowski wypadek.
Burgasow by wwczas emerytowanym
ministrem zdrowia i peni funkcj
257/905
rzdowego doradcy. Ze smutnym umiechem
na twarzy mwi, e sprawa ta od dawna
wymagaa publicznego wyjanienia. Opni-
enie tumaczy niechci radzieckiego rzdu
do ujawnienia niedostatkw suby zdrowia.
Fascynacja Zachodu pierestrojk i gasnosti
pozwoliy przekona wikszo suchaczy.
W kwietniu 1988 roku powane
amerykaskie pismo Science donosio:
Swierdowska epidemia z 1979 rok^u
stracia wiele ze swej tajemniczoci. Przez
osiem lat amerykaskie wadze wyraay
podejrzenia w zwizku z bezprecedensowym
wybuchem epidemii wglika w kwietniu 1979
roku wrd mieszkacw Swierdowska.
Tymczasem ludzie ci chorowali, poniewa...
spoywali skaone miso kupowane u pry-
watnych rzenikw... Trzej przedstawiciele
258/905
Zwizku Radzieckiego przybyli do waszyng-
toskiej siedziby Narodowej Akademii Nauk
i 11 kwietnia... przedstawili tak sam wersj
biegu wypadkw jak w 1980 roku, podajc
jednak znacznie wicej szczegw i
przekonujc osoby dotd majce wtpli-
woci, e pierwotna relacja bya prawdziwa.
Na kilka miesicy przed wyjazdem Bur-
gasowa i innych naszych przedstawicieli do
Stanw Zjednoczonych kopia dokumentw,
ktre zamierza przedstawi Amerykanom,
trafia na moje biurko w Moskwie. Jako szef
sekcji naukowej Biopreparatu miaem zatwi-
erdzi zawarte w nich wnioski.
W owym czasie mojej uwagi nie
zaprztay dylematy zwizane z tym, czy
Amerykanie powinni pozna prawd, sdz-
iem jednak, e raport Burgasowa nie zdoa
259/905
rozwia wtpliwoci powanych, szanowa-
nych epidemiologw. Jak ktokolwiek mgby
Uwierzy, e ludzie spoywaj skaone
miso jeszcze przez wiele tygodni po pier-
wszych przypadkach miertelnych? Taka his-
toria mogaby wyjani kilka zgonw, ale nie
epidemi. A poza tym jak wytumaczy,
dlaczego wikszo ofiar stanowili doroli
mczyni? Czyby kobiety i dzieci nie jaday
misa?
Osob, ktra zwrcia si do mnie o ko-
mentarz, by genera Lebiedinski. Oddajc
mu raport, spytaem:
- Powiedzcie, towarzyszu generale, jaka
bya prawdziwa przyczyna swier-dowskiego
wypadku?
- Skaone miso, oczywicie - odpar
natychmiast.
260/905
Przypomniaem mu pewne popoudnie w
Omutninsku, przed laty, kiedy skarci go
przedstawiciel Komitetu Centralnego. Wy-
glda na zaskoczonego.
- Pamitacie to? - zdziwi si i na jego
twarzy pojawi si ojcowski umiech. -
Suchajcie - powiedzia. - Jeli mylicie, e
wiecie, co byo powodem tego wypadku, to
wasza sprawa. Ale nigdy nie pytajcie mnie, co
si stao. Za kadym razem, kiedy spytacie, w
odpowiedzi usyszycie: skaone miso.
Odmwiem zatwierdzenia dokumentu,
uzasadniajc to tym, e omieszymy si za
granic. Burgasow by wcieky.
- Kacie temu modemu czowiekowi nap-
isa wasny raport - skarci Kalini-na, ktry
zrelacjonowa mi przebieg tej rozmowy.
261/905
Burgasow pojecha do Ameryki ze swoj
wersj wydarze. Byem zdumiony, kiedy
dowiedziaem si, e jego misja zostaa
uwieczona sukcesem.
Prawda o wypadku swierdowskim, a w
kadym razie jej cz, zostaa ujawniona w
Rosji dopiero w wywiadzie udzielonym przez
Borysa Jelcyna dziennikarzowi Komsomol-
skiej Prawdy 27 maja 1993 roku.
Przyczyn wypadku byy prace nad now-
ymi technologiami wojskowymi - owiadczy
tajemniczo Jelcyn, dodajc, e zwrci si do
wczesnego szefa KGB Jurija Andropowa i
ministra obrony Ustinowa o zamknicie bak-
teriologicznego zakadu, kiedy tylko dow-
iedzia si o katastrofie.
262/905
Kiedy dziennikarz spyta, dlaczego Jelcyn
milcza tak dugo, ten odpar: Bo nikt mnie
o to nie spyta.
Teraz, z jakich powodw, powrcono do
zatuszowanej wersji. W 1998 roku w
rosyjskich gazetach zaczy ukazywa si
artykuy, zawierajce wypowiedzi dosto-
jnikw pastwowych na temat
prawdziwych przyczyn wybuchu epidemii
wglika przed dwudziestu laty. Urzdnicy
zgodnie twierdzili, e wszystkiemu winne
byo skaone miso.
263/905
Postp
Stepnogorsk 1983-1987
Ju w kilka tygodni po podjciu pracy w
Stepnogorsku wezwano mnie do Moskwy na
odpraw. Byo to otrzewiajce dowiad-
czenie. W biurze KGB, mieszczcym si na
najwyszym pitrze siedziby Biopreparatu
przy ulicy Samokatnej, pokazano mi tajny
dekret podpisany w 1982 roku przez Brenie-
wa. W przeszoci nigdy nie udostpniano mi
materiaw cile tajnych.
Oficer bezpieczestwa wyj dekret z
czerwonej teczki przewizanej sznurkiem, z
powag pooy na biurku i kiedy czytaem,
sta za moimi plecami. Wolno byo mi
przeczyta tylko te ustpy, ktre bezpored-
nio odnosiy si do moich obowizkw.
Sedno sprawy byo mi ju znane: mielimy
przeksztaci senn placwk w pnocnym
Kazachstanie w zakad zbrojeniowy, ktry z
czasem cakowicie zastpiby Swierdowsk.
Wglik 836, uzyskany w Kirowie w 1^53
roku, stanowi najbardziej obiecujcy szczep
bojowy - mona byo go rozmnaa na
masow skal, odznacza si wysok zjadli-
woci i by atwy w transporcie. Skoro
zdoaem udoskonali metod jego rozm-
naania i koncentracji, miaem teraz opra-
cowa urzdzenia do masowej produkcji -
czyli osign cel, z ktrym wojskowe insty-
tuty naukowe od lat nie umiay sobie poradz-
i. Oznaczao to konieczno zgromadzenia
baterii kadzi fermentacyjnych, suszarek,
265/905
mynkw oraz innego sprztu do wypeniania
setek bomb.
Moja misja w Stepnogorsku sprowadzaa
si w zasadzie do stworzenia naj-
wydajniejszej na wiecie linii produkcji wg-
lika do celw bojowych.
W Moskwie istniao wiele gremiw ek-
spertw od broni biologicznych, ktrzy
uwaali, e cel taki jest nieosigalny, i mieli
nadziej, e Biopreparat oraz jego szef
ponios porak. Ubiegoroczne sukcesy
zwizane z tularemi uczyniy z Kalinina
wpywow figur. Ego dowdztwa
wojskowego doznao powanego uszczerbku.
Na jednym z moskiewskich zebra pew-
ien starszy genera o nazwisku Tara-senko,
zastpca dowdcy XV Zarzdu, chcia
porozmawia ze mn w cztery oczy.
266/905
- Gratuluj nowego stanowiska, majorze
Alibekow - powiedzia, klepic mnie po rami-
eniu. - Nadszed ju czas, abymy czci
odpowiedzialnoci obarczyli modych.
Umiechnem si, wdziczny za zaint-
eresowanie. Tarasenko by weteranem nauki,
jednym z najwikszych autorytetw Zwizku
Radzieckiego w dziedzinie broni biologicz-
nych i chemicznych.
- Ale musicie uwaa - cign. - Ta gra
metalu, ktr kazali wam zbudowa, nigdy
nie zdoa wyprodukowa tego, co powinna.
Wierzcie mi, przemawia \>tlq7>q mnie trzy-
dziestoletnie dowiadczenie i wiem, co jest
wykonalne. To nie jest.
Byem tak zdumiony, e nie wiedziaem,
co odpowiedzie. Znowu szturchn mnie w
rami.
267/905
- Jestem pewien, e dostaniecie wszystko,
o co poprosicie - kontynuowa - jednak
Biopreparat usiuje stworzy ogromn
budowl, a w kocu, kiedy wszystko si za-
wali, okae si, e to wy bdziecie musieli j
rozebra.
Kazachska Baza Naukowo-Produkcyjna
powstaa w 1982 roku jako filia Na-ukowo-
Produkcyjnego Zwizku Postp, ktry wyt-
warza pestycydy i nawozy. Nowy zakad zaj-
mowa ponad poow wszystkich budynkw
kompleksu, jednak robotnicy, pracujcy przy
produkcji nawozw sztucznych, nie znali jego
obecnej funkcji. Bya to jedna z szeciu now-
ych placwek zdolnych do uruchomienia
produkcji broni biologicznej na wypadek
wojny.
268/905
Oficjalnie sprawowaem obowizki za-
stpcy dyrektora Zwizku Postp, w rzeczy-
wistoci za moje kompetencje okazay si
znacznie szersze: byem wojennym dowd-
c caych zakadw. Do oniemielajca
perspektywa dla czowieka, ktrego wiedza
wojskowa ograniczaa si do dwuletniej
suby zasadniczej. W tak zwanych okresach
specjalnych, kiedy napicie midzy supermo-
carstwami narastao, miaem przejmowa
dowdztwo nad zakadem. Po otrzymaniu
krypto-gramu z Moskwy moim zadaniem
byo przeksztacenie Postpu w zakad zao-
patrujcy armi.
Skrztnie przechowywane bakterie
mielimy umieci wwczas w butlach i
kadziach fermentacyjnych. Najwaniejsz
broni w Stepnogorsku by wglik, ale
269/905
pracowalimy take nad nosacizn i wanie
przystpowalimy do pracy nad tula-remi i
dum. Patogenn bro umieszczalimy w
bombkach i zbiornikach aerozolowych.
adowano je nastpnie na ciarwki
dowoce adunek na bocznic kolejow bd
na lotnisko, skd trafiay do miejsca przezn-
aczenia - na pokady bombowcw i do gowic
pociskw balistycznych.
Produkcja miaa trwa a do nadejcia z
Moskwy rozkazu o jej zaprzestaniu albo do
zniszczenia zakadu przez nieprzyjaciela.
Dzi trudno uwierzy, jak powanie w
tamtym okresie przygotowywalimy si do
wojny, jednak podobnie jak wikszo moich
towarzyszy byem przekonany, e konflikt su-
permocarstw jest nieunikniony. Na pocztku
lat osiemdziesitych stosunki pomidzy
270/905
Stanami Zjednoczonymi a Zwizkiem
Radzieckim byy gorsze ni przez ostatnie
kilkadziesit lat. Wybr prezydenta Ronalda
Rea-gana doprowadzi do najwikszych zbro-
je Ameryki, jakie dane byo widzie mojemu
pokoleniu. Nasi onierze ginli w
Afganistanie z rk partyzantw wspieranych
przez USA, a Waszyngton nosi si z zamiar-
em rozmieszczenia w Europie Zachodniej
nowych pociskw Cruise, ktre terytorium
Zwizku Radzieckiego mogyby dosign w
cigu kilku minut. Raporty wywiadu alar-
moway, e w wypadku wojny jdrowej
Amerykanie spodziewali si mierci co najm-
niej szedziesiciu milionw obywateli
radzieckich.
Nie potrzebowalimy spotka z przed-
stawicielami wywiadu, eby zdawa sobie
271/905
spraw z zagroenia. Wszystkie gazety
rozpisyway si o tym, e Reagan okreli
nasz ojczyzn mianem imperium za, a
gniewne wypowiedzi przywdcw ZSRR pod-
wayy poczucie bezpieczestwa, jakie towar-
zyszyo nam w czasie odprenia w latach
siedemdziesitych. Cho midzy sob ar-
towalimy na temat kremlowskich starcw,
wierzylimy jednoczenie, e Zachd
wykorzysta kad nasz sabo, eby nas zn-
iszczy. Nie wykluczalimy nawet, e
radzieccy stratedzy opowiedz si za za-
skoczeniem przeciwnika niespodziewanym
uderzeniem, by moe wanie broni
biologiczn.
Naukowo-Produkcyjny Zwizek Postp
by najbardziej niezwyk instytucj, w jakiej
przyszo mi pracowa. Zakady, ulokowane
272/905
na omiatanej przez silne wiatry rwninie
szesnacie kilometrw od stepnogorskich ko-
palni rud uranu, otoczone byy szarym mur-
em i zasiekami pod wysokim napiciem. Na
okolicznej ziemi nie wida byo adnej rolin-
noci - czciowo dla ochrony przed pa-toge-
nami (bya to nauczka z lekcji swier-
dowskiej, gdzie spukiwanie wod skaonej
rolinnoci doprowadzio do kolejnej fali in-
fekcji), a take po to, eby atwiej byo
wypatrzy intruzw. Wszdzie znajdoway si
ukryte czujniki ruchu.
Na terenie kompleksu przy wskich
uliczkach sta szereg szarych budynkw. Byo
to w zasadzie miniaturowe miasto, z oddali
osobliwie wyrniajce si na tle horyzontu,
jako e niektre budowle miay a pi kon-
dygnacji. Wszystkie budynki byy
273/905
wyposaone w osobne wejcia dla pra-
cownikw cywilnych i wojskowych, pilnow-
ane zawsze przez strae.
rodkw bezpieczestwa wewntrz bu-
dynkw przestrzegano jeszcze surowiej. Po
swierdowskim wypadku wzrosy wpywy
KGB w zakadach produkcji broni biologicz-
nych. Zabezpiecze nigdy nie czono z
wypadkiem na Uralu, jednak niedwuzn-
acznie dano nam do zrozumienia, e wadze
nie ycz sobie wzbudzania zainteresowania
Zachodu.
Jako naukowiec pracujcy w laboratori-
um najbardziej obawiaem si tego, e jaki
nieostrony ruch moe narazi ycie moje i
moich wsppracownikw. Jako dyrektor
ponosiem odpowiedzialno za stan zdrowia
i bezpieczestwo dziesitek tysicy ludzi. Do
274/905
moich zada naleao take dochowanie ta-
jemnicy, zarwno w przenoni, jak i
dosownie, aby adne informacje nie
wydostay si poza mury kompleksu.
Lena mwia mi, e noc budziem j -
tak gono zgrzytaem zbami. Poza tym
mwiem przez sen.
- Wci mwisz o potrzebie tego czy tamt-
ego - umiechaa si. - W domu powiniene
zapomina o tych sprawach.
Nawet jeli chciabym zapomnie, w
Stepnogorsku by pewien czowiek, ktry
pragn, ebym y w bezustannym strachu.
Pewnego rankaw padzierniku 1983
roku, w kilka tygodni po moim przybyciu, w
drzwiach gabinetu ukazaa si gowa pod-
pukownika KGB Anatolija Bu-haka, dowd-
cy kontrwywiadu kompleksu.
275/905
- Mog wej? - spyta i przekroczy prg,
nim zdyem odpowiedzie. Rozsiad si na
krzele i wycign nogi, jakby od duszego
czasu codziennie mnie tak odwiedza.
- Poniewa bdziemy razem pracowali -
powiedzia - uwaam, e powinnimy si
zaprzyjani.
- Czego wam trzeba? - spytaem.
- Nie, czego mnie trzeba. Czego wam
trzeba? - powiedzia i umilk. Nie odzywaem
si.
- I wy, i ja wiemy, e w niedugiej
przyszoci przyjedzie tutaj wielu ludzi -
cign, najwyraniej rozczarowany moj
postaw. - Bdziemy tu mieli tok, a w toku
atwo o pomyki.
- Pomyki?
276/905
Poprawi si na krzele i pooy donie na
kolanach, eby jego sowa zabrzmiay jeszcze
powaniej.
- Pomyki zwizane z bezpieczestwem.
Nie moemy sobie na to pozwoli. Najeyem
si, syszc to my.
- Nie widz powodu do niepokoju - pow-
iedziaem. - Jeli pojawi si kopoty, skon-
taktuj si z wami niezwocznie.
- Nie rozumiecie - cign beznamitnie
Buhak. - Rzecz rozsdn byoby przejrzenie
listy personelu zawczasu. Tym sposobem
unikniemy problemw z Moskw.
- Nie wydaje mi si, abycie posiadali
odpowiednie kwalifikacje do doboru
naukowcw. A moe si myl?
277/905
Staraem si, eby moje sowa zabrzmiay
niewinnie, on jednak natychmiast poj, e
moj intencj bya ukryta zniewaga.
Buhaka charakteryzowa podziw dla wi-
ata nauki, typowy dla wiejskiego milicjanta.
Poza tym nienawidzi ludzi, ktrzy wypomin-
ali mu ignorancj. Kiedy poznaem go lepiej,
zrozumiaem, e by przeraony tym, co dzi-
ao si w naszych laboratoriach. Za kadym
razem, kiedy podejrzewa jakiego robotnika
o kradzie albo kwestionowa jedn z
wprowadzonych przez nas zasad
bezpieczestwa, udostpniaem mu
ochronny kombinezon i zapraszaem do dru-
giej strefy, aby zobaczy wszystko na wasne
oczy. On jednak wzdraga si, wymawiajc
si pilnymi obowizkami i obiecujc, e
przyczy si do mnie nastpnym razem.
278/905
Cisz przerwao pukanie do drzwi. By to
jeden z szefw laboratorium, przychodzcy
ze spraw niecierpic zwoki. Buhak wsta z
umiechem wyszoci na twarzy.
- Nie moecie si obej bez mojej
pomocy - powiedzia. - Sprbujcie, a
zobaczycie.
Min mego gocia, nie zwracajc na
niego uwagi, i wyszed. W oczach szefa labor-
atorium dostrzegem wyraz niesmaku.
Buhaka atwo byo znielubi. By nijakim
trzydziestokilkuletnim mczyzn o chytrym
spojrzeniu i niemiym zachowaniu. Kade
jego posunicie najwyraniej miao wywrze
okrelone wraenie na suchaczach. Jego styl
ubierania - popielate garnitury i ciemne buty
- przypomina mod jak z urnala dla ta-
jniakw. Do Stepnogorska trafi z
279/905
prowincjonalnej placwki KGB w poudniow-
ym Kazachstanie na sze miesicy przed
moim przybyciem.
Robotnicy bali si wprawdzie spotkania z
Buhakiem, ale wymiewali go za plecami.
Nie musiaem duo o nim wiedzie, aby po-
j, jak wadz dysponowa w naszej in-
stytucji. KGB mia komrk kontrwywiadow-
cz w kadym zakadzie produkujcym bro
biologiczn w Zwizku Radzieckim. Jej szef
automatycznie zostawa zastpc kierownika
fabryki, odpowiada jednak przed zwierzch-
nikami KGB urzdujcymi na ubiance, w
Moskwie.
Dyrektor bez dyskusji musia zaak-
ceptowa to drugie, rwnolege zwierzchnict-
wo. KGB powica rwnie duo energii na
obserwacj wysokich funkcjonariuszy
280/905
Biopreparatu, jak na szpiegowanie pra-
cownikw niskiego szczebla. Uniknicie
staej inwigilacji byo niemoliwe. Cho do
poszczeglnego zakadu oddelegowywano nie
wicej ni dziesiciu czy pitnastu agentw
KGB, wszdzie informatorw byo bez liku.
Sawa Jermoszyn twierdzi, e co
dziesity radziecki obywatel donosi or-
ganom bezpieczestwa, dajc do zrozumi-
enia, i podobne proporcje musz wyst-
powa take i w naszej instytucji. Nigdy nie
prbowaem si z nim sprzecza. Z moich akt
wiedzia zapewne, e o may wos sam nie
zostaem informatorem KGB. Gorzkie
wspomnienia tych dowiadcze z pewnoci
miay wpyw na mj stosunek do Anatolija
Buhaka.
281/905
Wydarzyo si to w 1978 roku, piclat
przed moim przybyciem do Stepnogorska,
kiedy byem jeszcze modszym naukowcem w
Berdsku. Wanie zakoczyem prac nad
pierwszym powanym zadaniem, opracow-
aniem techniki laboratoryjnej zwizanej z
wykorzystaniem brucelozy jako broni biolo-
gicznej. Zadanie to zostao zatwierdzone
przez Lwa Kluczerowa, jeszcze pukownika,
wczesnego szefa naukowego Biopreparatu.
W przypywie modzieczego entuzjazmu
wysaem do Moskwy triumfalny raport.
Byem przekonany, e Klu-czerow pragnie
natychmiast zapozna si z wynikami mojej
pracy.
Nie otrzymaem adnej odpowiedzi, co
powinno wystarczy za ostrzeenie.
282/905
W kilka dni pniej pukownik Filipenko,
dowdca placwki kontrwywiadu KGB w
Berdsku, wkroczy do mojego gabinetu z ra-
portem w doni.
- Co to ma znaczy? - spyta.
Uradowany, e nawet KGB interesuje si
moj prac, zaczem szczegowo opisywa
wszystkie etapy powstawania prototypu
nowej broni. Kiedy przystpiem do
omawiania skadu poywki, Filipenko straci
cierpliwo:
Mj dziadek Abdrahman Aitjew za bi-
urkiem, lata dwudzieste. Byl jednym z przy-
wdcw komunistycznej rewolucji w Kazach-
stanie, pierwszym ludowym komisarzem
spraw wewntrznych odpowiedzialnym za
sity milicyjne i sub bezpieczestwa w
latach dwudziestych i trzydziestych.
283/905
Kazachski bohater narodowy, uwiziony w
1936 roku; zmar w szpitalu wiziennym w
zagadkowych okolicznociach. W Ama Acie
nazwano na jego cze ulic.
Moi rodzice Rosa i Bajzak Alibekow, 1950
rok.
Ojciec byt wwczas podporucznikiem
milicji, matka bya w ciy; wkrtce potem
przyszedem na wiat.
Przysiga wojskowa w Instytucie
Medycznym w Tomsku, 1973 rok.
Wraz z kolegami podczas przerwy w
szkoleniach, 1974 rok. Na zdjciu siedz
drugi z lewej. Po mojej prawej stronie Talgat
Nurmagambetow, obecny szef wojskowych
sub medycznych kazachskiej armii.
Szkolenia wojskowe: zakadanie atrapy
miny na wiczeniach w Tomsku, 1974 rok.
284/905
Wygaszam referat na temat wybuchu
epidemii tularemii w czasie bitwy pod Stalin-
gradem na naukowej konferencji kadetw,
pocztek 1975 roku.
Wraz z kolegami podczas przerwy w
szkoleniach, 1974 rok. Na zdjciu siedz
drugi z lewej. Po mojej prawej stronie Talgat
Nurmagambetow, obecny szef wojskowych
sub medycznych kazachskiej armii.
Szkolenia wojskowe: zakadanie atrapy
miny na wiczeniach w Tomsku, 1974 rok.
Wygaszam referat na temat wybuchu
epidemii tularemii w czasie bitwy pod Stalin-
gradem na naukowej konferencji kadetw,
pocztek 1975 roku.
Zdjcie grupowe mojego plutonu. Po
ukoczeniu szkoy w czerwcu 1975 roku. Sto-
j w dolnym rzdzie, drugi od prawej. Po
285/905
lewej na samej grze stoi Jewgienij Starowi-
erow, wraz ze mn oddelegowany do Omutn-
inska, gdzie pod koniec lat osiemdziesitych
nadal pracowa. Wadrugim rzdzie drugi od
lewej - Jewgienij Stawski, ktry podj prac
w XV Zarzdzie i w latach osiemdziesitych
wyjecha do orodka Wektor jako szef wydzi-
au, gdzie pracowa nad bojowym zastosow-
aniem ospy.
Z pierwszym dzieckiem, Mir, w Berdsku,
1979 rok. W tym wanie okresie, kiedy prze-
prowadzaem dowiadczenia nad bruceloz,
zostaem oskarony przez KGB o nielegalne
badanie broni biologicznych.
Oficjalne zdjcie wojskowe z 1982 roku
po awansie na stanowisko zastpcy dyrektora
Omutninska. Medal otrzymaem za sub
286/905
wojenn i za opracowanie broni biologicznej
zawierajcej tularemi.
wito 1 Maja, Stepnogorsk, 1985 rok.
Zespl pracujcy nad zastosowaniem wglika
do celw bojowych, wraz z rodzinami.
Fragment stepnogorskiego kompleksu:
widok z budynku 221. W budynku na pier-
wszym planie przeprowadzano testy
rozpryskowych (wybuchajcych) aerozoli.
Tu za nim wida suszarni wglika.
W widocznych na zdjciu bunkrach
napeniano amunicj substancjami
biologicznymi.
Z rodzin, sierpie 1987 roku. Od lewej:
ja, Mira, Alan, Lena; porodku Timur. Zd-
jcie zostato zrobione po pomylnej prbie
opracowanej przeze mnie broni z laseczkami
287/905
wglika, na miesic przed przeprowadzk do
Moskwy.
Zebranie pod przewodnictwem generaa
Kalinina: coroczna konferencja specjalistw
od broni biologicznych - dyrektorw insty-
tutw, naukowcw i gwnych inynierw - w
pobliu Moskwy koniec 1988 roku. Od
prawej do lewej: genera Nikoaj Urakow;
dyrektor Oboleska; ja; Oleg Ignatiew, szef
Zarzdu Broni Biologicznych Komisji
Wojskowo-Przemysowej (WPK); nieznany
urzdnik; Kalinin.
Suchacze generaa Kalinina.
Pierwsze wtpliwoci: z pukownikiem
profesorem Tarumowem, jednym z dyrekt-
orw najwyszego szczebla odpowiedzial-
nych za opracowanie broni biologicznej,
288/905
zawierajcej tularemie, na konferencji
naukowej w Moskwie, 1990 rok.
Wojskowy pucz: pracownicy Biomaszu na
barykadach przed moskiewskim Biaym
Domem, sierpie 1991 roku.
Pine Bluff w Arkansas: inspekcja
amerykaskich placwek. Od lewej do
prawej siedz: genera Urakow; pukownik
GRU Dzuby; Lew Sandakczow, dyrektor
Wektora; pukownik Szczerbakow, szef zar-
zdu naukowego Biopreparatu; Lisa Bron-
son, przewodniczca amerykaskiej deleg-
acji; ja. Trzeci z prawej (wrd stojcych) -
pukownik Wasilijew, zastpca dowdcy XV
Zarzdu. Przed supem stoi Grigorij
Bierdiennikow, szef rosyjskiego zespou; w
1992 roku zosta zastpc ministra spraw
zagranicznych.
289/905
Olbrzymi autoklaw budynku 221 w
Stepnogorsku, uywany do sterylizacji poy-
wek i aktywacji kultur wglika.
Demonta Stepnogorska: pilotaowy za-
kad do wypeniania i zamykania biologicz-
nych bombek
Fort Detrick, Maryland, 1998 rok: wraz ze
mn kolejni dowdcy USAMRIID - Charlie
Bailey, dr Dave France, dr Jerry Parker.
Fort McClellan, Alabama: w czasie
narady w zakadach broni biologicznych
armii amerykaskiej. Stojca za nami
ciarwka wyposaona jest w sprzt do roz-
poznawania broni biologicznych.
Nowy Jork, niedziela, 9 listopada 1997:
ratownicy wynosz
290/905
ofiar ataku biologicznego w czasie
wicze przeprowadzanych w pobliu
miejskiego ratusza.
W domu Charliego Bailcya w Alabamie,
1998 rok.
- Chyba mnie nie rozumiecie - warkn. -
Pytam was, kto zleci wam to zadanie.
Zdumiony odparem, e pukownik
Kluczerow.
- Niemoliwe - rzek zgryliwie - bo
wanie z nim rozmawiaem. Nic o tym nie
wie.
- Ale przecie poleci mi... - urwaem w
p zdania.
Poczuem si bardzo niewyranie,
uwiadomiwszy sobie, e pominem pewien
istotny przepis, wymagajcy, abym o wszys-
tkich projektach specjalnych informowa
291/905
tutejsz komrk KGB. Byo to dziedzictwo
epoki przedwojennej, kiedy aparat
bezpieczestwa Berii koordynowa wszystkie
prace nad broni biologiczn. Przed swier-
dowskim wypadkiem wikszo naukowcw
ignorowaa te rodki bezpieczestwa, jednak
przepisy s po to, eby si do nich
stosowa, a ja wanie wywiadczyem mym
zwierzchnikom niedwiedzi przysug.
Mj przeoony w Berdsku, kiedy cld
niego zatelefonowaem, nie by dla mnie
miy.
- Nie mielicie nic produkowa, a jedynie
przeanalizowa, czy jest to moliwe - rzek
chodno. - Przekroczylicie swoje
kompetencje.
Staem na z gry przegranej pozycji, nie
byo sensu zaprzecza. Zdaem sobie spraw,
292/905
e KGB wykorzysta moj niedyskrecj, eby
oskary mnie, i pracownik Biopreparatu na
wasn rk prowadzi badania nad broni
biologiczn. Dobry szef by moe wybroniby
mnie z opresji, tumaczc wszystko brakiem
mego dowiadczenia, jednak Kluczerow i
inni zwierzchnicy bardziej troszczyli si o
wasne stoki ni o ochron Biopreparatu.
Nastpnego dnia zostaem wezwany do
Berdska, do kwatery gwnej KGB.
Wezwanie otrzyma take Wadimir Rum-
jancew, przyjaciel, ktry pracowa ze mn
nad tym zadaniem.
Wchodzc do jednopitrowego budynku
KGB w centrum miasta, bylimy tak przer-
aeni, e w ogle nie odzywalimy si do
siebie. Oficer w cywilu zaprowadzi nas do
293/905
rodka, wprost do gabinetu dowdcy. Rum-
jancew mia zaczeka na swoj kolej.
Dowdca Kuzniecow wanie czyta mj
raport. Na biurku leay stosy papierw.
Rozejrzaem si za krzesem, ale krzesa nie
byo.
Kuzniecow nie podnis gowy, kiedy
wszedem. Czyta mj raport beznamitnie,
czym przypomnia mi pewnego profesora z
Tomska, i co kilka sekund w teatralnym
gecie potrzsa gow z malujcym si na
twarzy wyrazem obrzydzenia. Wreszcie
wsta, podszed do mnie i spojrza mi z bliska
w oczy.
- Dlaczego to zrobilicie? - krzykn.
- Otrzymaem rozkaz - odparem cicho.
- Wic jestecie faszyst?
- Prosz?
294/905
- Tylko faszysta odpowiedziaby, e zabija
ludzi, bo otrzyma taki rozkaz.
- Ale ja nikogo nie zabiem -
zaprotestowaem. - Wykonaem tylko prac,
ktrej ode mnie wymagano.
- To nieistotne. Najwyraniej jestecie
czowiekiem, ktry zabija na rozkaz. Nie
macie wasnego rozumu!
Kade kolejne zdanie wykrzykiwane byo
coraz goniej. Czuem si jak sparaliowany.
W tej chwili skonny byem uwierzy, e
rzeczywicie kogo zabiem.
Tyrada zdawaa si trwa wieczno.
Kuzniecow wielokrotnie nazywa mnie
faszyst, a ja wci temu zaprzeczaem. Nic
innego nie przychodzio mi do gowy, poza
tym nie wiedziaem, czego ode mnie chce.
Czy zostawi mnie w spokoju, jeli przyznam
295/905
si do tendencji faszystowskich? Takie wyzn-
anie wydawao si bezcelowe, zwaszcza e i
tak miaem zosta usunity z pracy.
Pomylaem o wojennych medalach ojca.
Czy uwierzy, e ma syna faszyst?
- Jeli uwaacie, e jestem faszyst - pow-
iedziaem w rozpaczy - dlaczego nie wtrcicie
mnie do wizienia?
Kuzniecow przesta krzycze, spojrza mi
gboko w oczy i znw zasiad za biurkiem.
Ta naga cisza przyprawiaa o dreszcze.
- No c, poruczniku - umiechn si -
nie musimy tego robi. Ludzie popeniaj
bdy. By moe wam wybaczymy, ale... mu-
sicie mi pomc.
- Jak?
- Powiem wam - cign, kadc nogi na
biurku. - Jedn z rzeczy, ktre przemawiaj
296/905
na wasz korzy, jest fakt, e wstpilicie do
partii. Zgadza si?
Skinem gow. Czonkostwo w partii
komunistycznej teoretycznie nie byo war-
unkiem koniecznym do zatrudnienia w
naszych laboratoriach, ale dawao szans na
awans. Wstpiem do KPZR, wiedzc, e taki
zapis przyda si w moich aktach.
- Jestecie inteligentni, jestecie naukow-
cem - cign yczliwie Kuzniecow. - Tymcza-
sem wielu naukowcw nie wstpio do partii.
Oznacza to, e nie wiemy, kim s ci ludzie ani
co myl. Moe maj jakie wtpliwoci,
moe wyraaj opinie wrogie naszej
ojczynie...
Kuzniecow spojrza na mnie wyczekujco,
jednak nadal nie wiedziaem, do czego
zmierza.
297/905
- No c - powiedzia - pomoecie nam
dowiedzie si, co si dzieje? Nagle
zrozumiaem.
- Chcecie, ebym zosta informatorern? -
spytaem.
- Ale nie - skrzywi si Kuzniecow, jakby
taka myl wydaa mu si odpychajca. - Po
prostu kim w rodzaju asystenta.
Natychmiast odzyskaem pewno siebie.
Z tego, co mwi, wynikao, e nie zwolni
mnie z pracy. Zawstydziem si, e wzbudzi
we mnie taki strach.
- Bez wynagrodzenia? - spytaem
agodnie.
Mina dobra chwila, zanim dotaro do
niego to, co powiedziaem. Kuzniecow znowu
wybuchn:
298/905
- Jeli mylicie, e to arty, gorzko tego
poaujecie - wrzasn i wyrzuci mnie za
drzwi.
W korytarzu ujrzaem bladego, przer-
aonego Rumjancewa, chodzcego pod
drzwiami tam i z powrotem. Nie wiedziaem,
co usysza z naszej rozmowy, chciaem
szepn mu do ucha co dla dodania otuchy,
ale tu za mn wyrs Kuzniecow.
- Nie czekajcie na koleg - powiedzia. -
Idcie do domu.
Pnym wieczorem do drzwi mojego
mieszkania zapuka Rumjancew, dzierc
pod pach dwie butelki wdki. W milczeniu
wypilimy jedn i zabralimy si do drugiej.
Wreszcie zacz mwi.
- Kanjatanie - powiedzia - wiem, e im
odmwie.
299/905
- Zgadza si ->odparem, odzyskawszy ju
pewno siebie po przesuchaniu, dumny, e
si nie ugiem.
Wypi kolejny kieliszek i zacisn wargi.
- Ja te.
- To niewane, nie przejmuj si tym -
powiedziaem i zmienilimy temat.
W cigu nastpnych miesicy od czasu do
czasu na przyjciach rozmawialimy w cztery
oczy, a on czyni lune uwagi na temat
naszego przesuchania wKGB.
- Jeste takim porzdnym czowiekiem -
powiedzia za ktrym razem, poklepujc
mnie po plecach. - A ja zym.
Trudno byo uwierzy, e Kuzniecc>w
zdoa zastraszy mojego przyjaciela i uczyni
z niego informatora, z drugiej strony jednak
nie chciaem pozna prawdy, nawet jeli
300/905
rzeczywicie tak byo. Po okresie wsppracy
w Berdsku nasze drogi si rozeszy. Kiedy
zostaem zastpc dyrektora Biopreparatu,
wystaraem si dla niego o kierownicze
stanowisko w tej instytucji, ale zwierzchnicy
zwolnili go za arogancj. Wiele lat pniej,
po moim wyjedzie do USA, z przykroci
dowiedziaem si od wsplnego znajomego,
e rozpowiada, i byem szpiegiem.
Kiedy zakoczylimy prace budowlane w
Stepnogorsku, zakad istotnie przypomina
gr metalu, przed ktr przestrzega mnie
Tarasenko.
Nowe budynki powstay na pustyni i na
tle horyzontu prezentoway si doprawdy
dziwacznie. Jeden z nich, budynek numer
600, by w owym czasie najwikszym
zamknitym orodkiem badawczym w caym
301/905
Zwizku Radzieckim. Mia ponad pitnacie
metrw wysokoci, w rodku mieciy si
dwie gigantyczne komory z nierdzewnej stali,
w ktrych przeprowadzalimy testy. W pier-
wszej, ktrej konstrukcj obliczono tak, aby
wytrzymywaa silne eksplozje, mielimy an-
alizowa tempo rozkadu i zdolnoci za-
raania bakterii w mieszankach aerozolow-
ych uwalnianych z bomb. W drugiej prze-
prowadzalimy dowiadczenia na zwi-
erztach. Wybudowalimy take sie
podziemnych bunkrw, gdzie skadowano
potrzebne materiay, oraz skomplikowany
system wentylacyjny i kanalizacyjny.
Bro biologiczna to nie wyrzutnie raki-
etowe. Nie wystarczy wycelowa i odpali.
Najbardziej wirulentne kultury w probwce
s bezuyteczne, jeli nie opracuje si metod,
302/905
ktre zagwarantuj ich stabilno i
przewidywalno. Dlatego o przydatnoci
decyduje proces produkcyjny na skal
przemysow - co w pewnym sensie stanowi
rzeczywist bro - ktry o wiele trudniej
opracowa ni hodowl na potrzeby
laboratoryjne.
W Stepnogorsku namnaanie wglika
rozpoczynao si od kilku grudek liofilizow-
anej bakterii przechowywanej w zamknitych
fiolkach. Setki fiolek, nie wikszych ni
probwki, trzymano w chodniach. Byy od
siebie oddzielone materiaem nasczonym
rodkiem dezynfekujcym i opatrzone
metryczk - dane zawieray informacje o
szczepie, jego charakterystyce oraz dacie ut-
worzenia. Jedna fiolka wystarczaa do
303/905
wyprodukowania amunicji na jedn midzy
kontynentaln wojn.
Do chodni tej nikt nie mia prawa
wchodzi sam. Przy wyjmowaniu fiolek
wymagana bya obecno co najmniej tech-
nika i naukowca. Kiedy fiolk wkadano do
metalowego wzka, w ktrym jechaa
nastpnie do laboratorium, fakt ten skrupu-
latnie odnotowywano.
Po kilkumiesicznym okresie prb
wprowadzilimy pewne standardy procedur
laboratoryjnych. Najpierw naukowiec
umieszcza w fiolce niewielk ilo poywki.
Jej skad rni si w zalenoci od szczepu.
Poywk tak, dokadnie opisan, bez cienia
ironii nazywalimy kultur-matk.
Za pomoc mikropipetki naukowiec
przenosi nastpnie substancj z fiolki do
304/905
niewiele wikszych flaszek, ktre w ssiedn-
im pomieszczeniu wkadano do termostatw,
wielkoci przypominajcych kuchenki mik-
rofalowe. Inkubacja bakterii trwaa od jedne-
go do dwch dni.
Ciepo zabija bakterie, to wanie dlatego
trafiajce na sklepowe pki mleko pas-
teryzowane, czyli podgrzane do temperatury
okoo 55 stopni Celsjusza, nie zawiera szkod-
liwych drobnoustrojw. Naukowcy pracujcy
nad broni biologiczn pragn natomiast,
eby bakterie przetrway; jednym z najwik-
szych wyzwa jest zatem znalezienie wa-
ciwej temperatury, przy ktrej patogeny
rozmnaaj si najszybciej, a jednoczenie
nie ugotuj si na mier. Proces ten
bardzo przypomina techniki stosowane przy
produkcji szczepionek.
305/905
Zawarto jednej fiolki w czasie nie
duszym ni czterdzieci osiem godzin po-
trafi rozmnoy si do miliardw mikroor-
ganizmw, jednak uzyskanie iloci odpow-
iednich do celw militarnych wymaga dni, a
nawet tygodni cierpliwego warzenia.
Kultury z termostatw przelewa si,
nastpnie do wikszych kolb i przenosi do in-
nego pomieszczenia. Tam podczone do
butli z powietrzem, ustawione na wstrzsarce
zamieniay si w lekk piank. Dziki
lepszemu dostpowi tlenu bakterie rozm-
naay si teraz jeszcze szybciej.
W tym stadium kultury s przezroczyste i
kolorem przypominaj coca-col. Im wiksze
stenie bakterii, tym roztwr staje si ciem-
niejszy. Kiedy koncentracja osiga maksim-
um, wyglda jak kawa ze mietank.
306/905
Przy tego typu pracy nie ma miejsca na
improwizacj i stosuje si gotowe metody
hodowli. Skadniki poywek przewanie s
do siebie podobne, zmieniaj si tylko pro-
porcje, temperatura i czas poszczeglnych
operacji. Jeli mikstura ulegnie przegrzaniu,
wszystko trzeba zaczyna od pocztku.
Kada nowa generacja bakterii przen-
oszona jest do coraz wikszych naczy, a
wglika jest tak duo, e mona go
prniowo przepompowa do kadzi fer-
mentacyjnych, stojcych w specjalnym pom-
ieszczenia. W olbrzymich kotach substancja
podlega inkubacji jeszcze przez dzie lub
dwa. Bakterie nadal rozmnaaj si, dopki
naukowcy nie uznaj, e osigny mak-
symalne stenie. Wwczas trafiaj do
307/905
wirwki, ktra zagszcza je nawet
trzydziesto-krotnie.
Nasze wirwki przypominay urzdzenia
wykorzystywane w mleczarniach do produk-
cji masa i mietany. Wyprodukowane
zostay w pooonych na poudnie od
Moskwy zakadach w Tul, wytwarzajcych
sprzt mleczarski.
Nawet w tym stadium nie dysponujemy
jeszcze broni. Patogeny naley teraz zmiesz-
a z odpowiednimi stabilizatorami,
gwarantujcymi przetrwanie przez duszy
czas. Podobnie jak poywki stabilizatory
stanowi kolejny opatentowany etap
procesu.
Gotowy produkt przesyany jest
podziemnymi rurami do pobliskiego bu-
dynku, gdzie bdzie zmieszany z substancj,
308/905
ktra wystrzelona zapewni waciw dystry-
bucj bakterii nad atakowanym terenem.
Urzdzenie, odmierzajce i nalewajce
odpowiednie dawki patogenu kilkanacie
razy na minut, jest w zasadzie podobne do
linii fabrycznej, napeniajcej butelki z
sokami. Gdy zbiornik jest pusty, hoduje si
kolejn porcj kultur bakterii i cykl roz-
poczyna si od pocztku. %
Proces ten moe trwa nieprzerwanie
dniem i noc. Przeprowadzane przez nas ek-
sperymenty, zwizane z modyfikacj cyklu
produkcyjnego, napdzay i rozwijay nasz
program. W 1987 roku czne moce produk-
cyjne wszystkich zakadw, w ktrych wyt-
warzano bro z laseczek wglika, sigay pi
tysicy ton rocznie, cho plany mobilizacyjne
Ministerstwa Obrony podaway mniejsz
309/905
ilo. Kurgan mia produkowa tysic ton,
Penza piset, a Stepnogorsk trzysta ton.
Moje proby o nowy sprzt czytoateriay
budowlane niemal zawsze rozpatrywano
pozytywnie. Najwikszy problem stanowi
natomiast brak personelu.
Kiedy przybyem do Stepnogorska, pra-
cowao tam okoo czterdziestu naukowcw.
Niewielu z nich posiadao odpowiednie kwal-
ifikacje, by przeprowadza skomplikowane
badania. Aby spenia si wizja Kalinina, mu-
siabym zatrudni setki nowych laborantw i
naukowcw. Tymczasem regulamin okrela-
jcy zasady zatrudniania pracownikw w
Stepnogorsku narzuca ograniczenia. Kandy-
daci musieli zosta wszechstronnie przewie-
tleni, co mogo trwa nawet miesicami - a
mnie zaleao na czasie.
310/905
Zdawaem sobie spraw, e Buhak mia
racj, wspominajc o niebezpieczestwie,
jakie niesie ze sob pospieszne kompletow-
anie zespou, jednak konieczno
przestrzegania harmonogramu narzuconego
przez Moskw w zasadzie nie pozostawiaa
mi wyboru.
Uruchomiem nieformalny nabr robot-
nikw budowlanych, laborantw i naukow-
cw, poszukujc ich w Stepnogorsku
(miecie) oraz w cywilnych instytutach
naukowych w innych czciach kraju. Wiele
sprowadzonych przeze mnie osb nie miao
zgody na prac w tajnym sektorze zbro-
jeniowym, tote zatrudniono je tymczasowo,
a KGB bada ich akta. W cigu kilku miesicy
zdoaem zatrudni niemal dwustu nowych
pracownikw.
311/905
Centrala na szczcie nie zadawaa niewy-
godnych pyta, a rozbudowa zakadw zaj-
mowaa tyle czasu, e przestaem si
troszczy o przepisy bezpieczestwa. Do
pracy angaowaem coraz wicej ludzi,
zatrudniajc ich na stae, kiedy tylko zostali
przewietleni. Wyobraaem sobie, e skoro
eksperymenty si uday, nie naley zbytnio
przejmowa si sztywnymi procedurami.
Tymczasem Anatolij Buhak nie zapomnia o
zniewadze. Jego informatorzy powiadamiali
go o nieformalnych praktykach stosowanych
przeze mnie przy werbowaniu nowych pra-
cownikw, a kiedy zgromadzi do
dowodw, postanowi da mi nauczk.
W rok po naszym niemiym spotkaniu
zostaem wezwany do Moskwy. Rozkaz
pochodzi bezporednio od Kalinina. Nie
312/905
zawiera wyjanie, ktrych i tak si nie
spodziewaem. Sdziem, e mam osobicie
zoy raport na temat postpw naszych
prac.
Po trzyipgodzinnym locie do Moskwy
zatoczonym samolotem Aerofotu udaem
si wprost do jego biura. Sekretarka Kalinina
owiadczya, e szef jest zajty. Nie zdziwiem
si zbytnio. Kalinin nalea do ludzi, ktrzy
chtnie przywouj podwadnych z drugiego
koca wiata po to, aby przez kilka dni
wyczekiwali pod jego drzwiami.
Ku mojemu zdumieniu sekretarka
wrczya mi kartk od pukownika KGB
Wadimira Dorogowa, szefa komrki kon-
trwywiadu odpowiedzialnej za cay
Biopreparat.
313/905
Spotkajcie si ze mn natychmiast -
brzmiaa tre notatki.
Kiedy wszedem do jego gabinetu na dru-
gim pitrze, Dorogow wyglda przez okno.
Gdy odwrci gow, zdumiaa mnie za-
jado jego spojrzenia.
- Zdajecie sobie spraw, na jakie
niebezpieczestwo naraacie nasz ojczyzn?
- spyta zimno.
Podszed do biurka i wyj teczk z
nazwiskami robotnikw, ktrych zatrud-
niem w cigu ostatnich szeciu miesicy.
Szereg nazwisk podkrelono na czerwono.
- W Stepnogorsku mamy wiet-
nych^ficerw - cign Dorogow - ale na-
jwyraniej wzdragacie si przed nawizaniem
z nimi wsppracy. Szczerze mwic, w caej
314/905
mojej karierze nie widziaem czego
podobnego.
Jego lodowaty spokj wytrci mnie z
rwnowagi.
- Towarzyszu pukowniku, mog to
wyjani - powiedziaem.
- Tego nie mona wyjani! Widziaem
paskie akta, znam wasz histori, Alibekow.
Nie pierwszy raz postpujecie lekkomylnie.
A potem przedstawi mi szczegow
relacj z mojego spotkania z Kuznie-cowem
przed szeciu laty.
- I co z tym zrobimy? - spyta.
- Nie wiem - odparem zgodnie z prawd.
Nie chodzio jedynie o zamanie regu-
laminu: ich zdaniem naraziem program na
moliwo sabotau. Zaczem odnosi
315/905
wraenie, e szybko zblia si kres mojej
kariery.
Jednak KGB znowu mnie zdumia. Doro-
gow otworzy grn szuflad biurka i wyj
czyst kartk papieru.
- Na tej stroniczce napiszecie wszystko, co
zrobilicie, wraz z uzasadnieniem, dlaczego
postpilicie bdnie.
Kiedy sigaem po kartk, pukownik
bolenie chwyci mnie za nadgarstek.
- Tylko pamitajcie: to may kawaek
papieru, ale musi cakowicie zasoni wasz
dup.
Nastpnego dnia Kalinin zgodzi si mnie
przyj. Wrczy napisan przeze mnie
kartk, ktra teraz doczona bya do urz-
dowej nagany, i poleci mi zoy podpis na
obydwu dokumentach. Bya to tradycja
316/905
datujca si od czasw Stalina: mj podpis
powiadcza oskarenia przeciwko mnie i
jednoczenie z gry potwierdza, e zasuguj
na kar, jak wymierzy mi pastwo
ludowe.
Moj kar najwyraniej miao by
ponienie.
- Jeli jeszcze raz zamiecie przepisy -
rzek Kalinin - bdzie to po raz ostatni.
Dzisiaj rozumiem, e nie mogli mnie
zwolni, wwczas jednak nie byo to dla mnie
takie oczywiste. Zastpienie mnie innym
kierownikiem spowolnioby tempo prac nad
programem, by moe sprowadzioby go na
faszywy tor, a Kalinin zbyt duo zainwest-
owa w sukces Stepngorska, aby mg poz-
woli sobie na porak. Musia wykorzysta
wszystkie swoje wpywy, aby przeciwstawi
317/905
si KGB. Jeliby mi si nie udao, jego kari-
era byaby zrujnowana, podobnie jak moja.
Podzielaem determinacj Kalinina, aby
odnie sukces za wszelk cen, co dodawao
ironii memu kopotliwemu pooeniu. Mody
doktor idealista z Tom-ska, przeywajcy
dylematy natury moralnej, zwizane z rn-
ic pomidzy ratowaniem a odbieraniem
ludziom ycia, gdzie znikn. Teraz
martwiem si tylko perspektyw utraty
pracy w Biopreparacie i zwizanych z ni
przywilejw.
Ale transformacja nie dokonaa si
jeszcze w peni. Czasami nadal przechodzi
mnie dreszcz, kiedy patrzyem na bakterie w
kadziach i mylaem, e mogyby odebra
ycie milionom ludzi. Jednak atmosfera
naszych tajnych laboratoriw zmienia mj
318/905
wiatopogld. W czowieku, jakim si staem,
rodzice nie rozpoznaliby swego syna.
Powrciem do Stepnogorska zde-
terminowany, aby pracowa beznamitnie i
wydajnie, czego Biopreparat wymaga od
swego kierownictwa. To si przede wszys-
tkim liczyo, moja rodzina bya dopiero na
drugim miejscu. Byway tygodnie, kiedy tra-
ciem kontrol nad czasem spdzanym w
kompleksie, do domu przychodziem tylko na
krtk drzemk i posiek, aby znowu wrci
do pracy. W 1985 roku na wiat przyszed
Timur, nasze trzecie dziecko, jednak prawie
nigdy nie byem z rodzin: kiedy Lena
opiekowaa si niemowlciem, ja gorczkowo
krztaem si w laboratoriach.
W tym okresie staem si bardziej
rozdraniony i samotny ni kiedykolwiek.
319/905
Kiedy po raz pierwszy przybyem do Postpu,
przepenia mnie entuzjazm, jaki obudzi we
mnie powrt do Kazachstanu po tak wielu
latach spdzonych na pnocy. Odwiedzaem
moich rodzicw i wystarcza kilkudzi-
estominutowy lot samolotem, by cieszy si
perspektyw znalezienia si wrd ludzi,
ktrzy wygldali podobnie jak ja i porozu-
miewali si jzykiem mego dziecistwa.
W moim zakadzie nie byo Kazachw, a
pord rosyjskich twarzy w Stepno-gorsku
dostrzec mona byo zaledwie kilku. Nawet
jeli zdyem ju przeobrazi si w mode-
lowego radzieckiego biurokrat, w wiecie
tym czuem si obco.
Mira, najstarsza crka, bya dobrze trak-
towana przez nauczycieli i przyjaci,
poniewa jej ojciec by dyrektorem,
320/905
wiedziaem jednak, e koleanki i koledzy
namiewaj si z niej, bo jest czarna i ma
zabawn twarz.
Nieliczne spokojne chwile wolne od zaj
powicaem na prac doktorsk. Napisanie
jej byo konieczne, jeli pragnem zwiza
dalsz karier z Biopreparatem. Nic innego
nie wydawao mi si wane.
Po pewnym czasie zawarlimy z
Buhakiem nieatwy rozejm. By wystarcza-
jco pojtny, eby nigdy nie pyta o moj
podr do Moskwy, cho z pewnoci
rozkoszowa si mym upokorzeniem. Z ulg
przyjem wie, e przenosz go z powrotem
do macierzystego, prowincjonalnego oddzi-
au, przedtem jednak sam stan przed
powanym problemem zwizanym z kwesti
bezpieczestwa.
321/905
Jedn z jednostek podlegych Buhakowi
by Wydzia rodkw Zaradczych przeciwko
Zagranicznym Subom Wywiadu Tech-
nicznego. Za t pokrtn nazw krya si in-
stytucja, ktrej jedynym celem byo zapobie-
ganie, aby wiat nie dowiedzia si prawdy o
tym, co robimy w Stepnogorsku.
Dokonane przeze mnie usprawnienia za-
kadu utrudniy Buhakowi prac. Potrze-
bowa rzeszy pracownikw o odpowiednich
kwalifikacjach do zamaskowania wszystkich
ladw ogromnych iloci odpadw z naszych
kadzi fermentacyjnych. Buhak znalaz cy-
wila, inyniera Markina, ktry zosta szefem
Wydziau rodkw Zaradczych i wkrtce da
si pozna jako jeden z najbardziej utal-
entowanych specjalistw w sztuce
kamuflau.
322/905
Markin by niemiaym, niespena czter-
dziestoletnim czowiekiem. Cho w zasadzie
lubiany przez wsppracownikw, trzyma si
na uboczu. Niewiele osb zdawao sobie
spraw, jak skomplikowane jest jego ycie
osobiste.
Markin zakocha si we wdowie po
jednym z oficerw KGB, ktrzy pracowali w
zakadach. Pobrali si po krtkim okresie
narzeczestwa, jednak maestwo nie byo
udane. Maonkowie bezustannie si kcili i
Markin stawa si coraz bardziej
przygnbiony.
Wreszcie poprosi o urlop, uzasadniajc
to potrzeb roztoczenia opieki nad chor
matk. Jego prob rozpatrzono pozytywnie.
W kilka tygodni pniej Buhak wszed do
mego gabinetu, trzymajc w rce list
323/905
napisany w jakiej miecinie w pobliu
miasta Grki.
- Przeczytajcie to - powiedzia, cigajc
ze strachu brwi.
Markin donosi, e nie chce wraca do
Stepnogorska. Unienie prosz, abycie zez-
wolili mi osi w kochozie, w ktrym
mieszka moja chora matka - pisa. - Prosz
nie myle, e istniej inne powody mojego
wyjazdu. Nie jestem zdrajc, po prostu mao
znaczcym czowiekiem, ktry chciaby y w
zgodzie z natur.
Oddaem list Buhakowi.
- Widz, e znalaz sposb na ucieczk od
ony - umiechnem si. Buhak pozosta
powany.
- Nie moemy go puci - powiedzia. - Za
duo wie.
324/905
- To prawda - zgodziem si. - Ale jaki
szpieg bdzie si przedziera przez otaczajce
Grki bagna, eby go odnale? Nie sdz,
abycie musieli si tym martwi. Poza tym on
nie jest ani w wojsku, ani w KGB. Nie
moecie wyda mu rozkazu, eby tutaj
wrci.
Buhak z roztargnieniem zapatrzy si w
da.
- Zobaczymy - powiedzia.
W kilka dni pniej ujrzaem Buhaka w
pogodniejszym nastroju.
- Jeden z moich ludzi rozmawia wanie z
miejscowym dowdc w Gor-kim o sprawie
Markina - umiechn si. - Narzekaj, e
maj tam a dwa problemy.
- Mianowicie?
Buhak spojrza na mnie wspczujco.
325/905
- Gdybycie interesowali si polityk -
pouczy mnie - wiedzielibycie, co dzieje si
na wiecie. Nie syszelicie, e trzymaj tam
Sacharowa?
Andriej Sacharow, fizyk, laureat Nagrody
Nobla i ojciec naszej bomby wodorowej,
zosta internowany w miecie Grki za pub-
liczn krytyk przywdcw radzieckich. Zdzi-
wio mnie przypisanie Markina do tej samej
kategorii kopotw, co sawnego fizyka.
Po kilku tygodniach rozmawialimy z
Buhakiem o nowych przepisach
bezpieczestwa, kiedy nagle usiad sztywno
na krzele, jakby ukuty ig.
- Co si stao? - spytaem.
- O mao co bym zapomnia. Pamitacie
te dwa problemy, o ktrych wam mwiem?
Skinem gow.
326/905
- No c - cign, rozkoszujc si kadym
sowem. - Grki ma teraz tylko jeden
problem.
- Co to znaczy?
- To znaczy, e Markina ju nie ma -
wyjani Buhak.
- Wyjecha?
- Owszem, ale niechtnie. Nie yje.
- Co si stao? - spytaem zaniepokojony.
- Wyglda na to, e uton. Wypi troch
za duo, chcia popywa i ju nie wrci.
- Nie wiedziaem, e Markin lubi pywa.
Na twarzy Buhaka igra tajemniczy
umieszek.
- Liczy si to, e Grki ma ju tylko jeden
problem.
- Zabito go?
Buhakow wyglda na uraonego.
327/905
- Skd mog wiedzie? - odpar. - Wane
jest to, e nie musimy si wicej martwi o
Markina.
W 1986 roku w naszym zakadzie pracow-
ao ponad dziewiset osb, a kadego
miesica zatrudniano nowych pracownikw.
Grupa swierdowska, do ktrej nalea
pechowy Nikoaj Czernyszow, przyczynia si
do przeomu w opracowaniu najsilniejszej
broni z laseczek wglika, jaka kiedykolwiek
powstaa. Jednoczenie atmosfera napicia
zbieraa krwawe niwo. Co tydzie odnotow-
ywalimy jeden do dwch wypadkw.
Pewnego razu Giennadij Lepjoszkin, szef
zarzdu biobezpieczestwa, donis, e jeden
z technikw zarazi si wglikiem w laborat-
orium, ktre powinno by sterylne.
Mczyzna mia otarcie na karku, jednym z
328/905
najbardziej niebezpiecznych miejsc, jeli
chodzi o zaraenie si skrn postaci wg-
lika. Obrzk szyi utrudnia choremu
oddychanie.
Najpierw podalimy mu streptomycyn i
penicylin, najskuteczniejsze antybiotyki
stosowane przy skrnej postaci wglika, jed-
nak bolesne obrzki pojawiy si take na
klatce piersiowej i rozprzestrzeniay po caym
ciele, utrudniajc oddychanie. mierci
pacjenta spodziewalimy si w cigu trzech
dni. Ju przygotowywano ponury raport,
ktry mia zosta wysany do Moskwy, kiedy
podalimy mu bardzo wysok dawk
antyserum. Terapia szokowa zadziaaa i
chory zacz powraca do zdrowia.
Blisko mierci laboranta dawaa wyo-
braenie o sile nowej broni. Wyprodukowana
329/905
przez nas sproszkowana oraz pynna posta
wglika byy trzykrotnie silniejsze ni wyt-
warzane w Swierdowsku. Zaraenie poowy
mieszkacw osiadych na obszarze jednego
kilometra kwadratowego wymagaoby uycia
zaledwie piciu kilogramw wglika 836. Do
uzyskania takiej samej skutecznoci trzeba
by byo uy co najmniej pitnastu kilo-
gramw swierdowskiego wglika.
Niszczc si nowej broni potwierdziy
testy przeprowadzone w 1987 roku na
Wyspie Odrodzenia. Lepjoszkin, ktry tamt-
ego roku zosta moim pierwszym zastpc,
polecia nad Jezioro Aralskie, eby osobicie
nadzorowa prby poligonowe. Kiedy ra-
porty jednoznacznie potwierdziy sukces,
Moskwa ostatecznie wykrelia swierdowski
330/905
kompleks 19 z harmonogramu produkcji
wglika.
Stepnogorsk z nawizk to rekom-
pensowa. Nasz zakad w cigu jednego dnia
mg wytworzy od jednej do dwch ton
wglika, rwnie wydajnie i niezawodnie, jak
fabryki czogw, ciarwek, samochodw
czy coca-coli.
Z chwil powstania pierwszej wiatowej
wytwrni broni biologicznych na skal
przemysow, Zwizek Radziecki sta si
pierwszym w wiecie - i jedynym - biolo-
gicznym supermocarstwem.
W tej dziedzinie wiatow dominacj
uzyskalimy w latach osiemdziesitych, jako
e ju wwczas moglimy zaatakowa odlege
cele pociskami midzykon-tynentalnymi.
Jednak Stepnogorsk udowodni, e potrafimy
331/905
prowadzi wojn biologiczn na skal nies-
potykan w historii. Przez ostatnie cztery lata
uczynilimy wikszy postp w tej dziedzinie
ni w cigu czterech dziesicioleci od za-
koczenia drugiej wojny wiatowej.
Rzecz jasna, nie chwalilimy si naszymi
osigniciami. Swierdowski wypadek na
krtko pozwoli zajrze wiatu w gb
naszego programu broni biologicznych, jed-
nak od tamtej pory tajemnice byy dobrze
ukrywane. Midzynarodowa spoeczno nie
miaa pojcia o istnieniu Biopreparatu, nie
miaa te powodw, aby podejrzewa, e nasz
program stale si rozrasta.
332/905
Ospa
Moskwa 1987
Sowo virus pochodzi z aciny i oznacza
jad, trucizn. Wirusy s niewidoczne pod
zwykym mikroskopem, a setki tysicy razy
mniejsze ni ziarnko piasku. Nie zdawano
sobie sprawy z ich istnienia a do koca XIX
wieku, kiedy to rosyjski mikrobiolog Dmitrij
Iwanowskj porednio odkry ich istnienie,
prowadzc badania nad mozaik tytoniow.
Iwanowski zauway, e nieznany czynnik
chorobotwrczy przenika przez filtry bak-
teryjne. Mino jeszcze niemal p wieku,
zanim wirusy dostrzeono pod mikroskopem
elektronowym, ale odkrycie Iwanowskiego
otworzyo przed naukowcami now dziedzin
bada nad chorobami zakanymi.
W miar jak odkrywano nowe wirusy,
naukowcw coraz bardziej zdumiewao ich
zachowanie. Wirusy trwaj na krawdzi y-
cia, pozostaj nieczynne, dopki nie
przytwierdz si do komrek jakiego organ-
izmu. Pod wzgldem budowy s prostsze ni
bakterie, skadaj si jedynie z otoczki bi-
akowej, kwasw nukleinowych DNA lub
RNA, a niekiedy take z bony lipidowej -
mimo to potrafi zniszczy najbardziej
zoony organizm. Nie wszystkie wirusy zabi-
jaj swego gospodarza - z wielu wzgldw
byoby to niepraktyczne - jednak jeli to
czyni, zazwyczaj odznaczaj si wysok za-
razliwosci. Wirus zaprogramowany jest na
rozmnaanie samego siebie, ale nie moe
334/905
tego robi samodzielnie. Najpierw musi
znale gospodarza o odpowiedniej struk-
turze komrkowej, w ktrego organizmie
moe si zagniedzi. Wirusy stapiaj si z
jdrem lub cytoplazm komrek gospodarza,
aby zawadn ich funkcjami.
Ludzki organizm wyposaony jest w
zoone mechanizmy, Tctrych zadaniem jest
obrona i umiercanie patogennych drobn-
oustrojw. Ukad odpornociowy dziaa na
wielu paszczyznach rwnoczenie niczym
armia, ktra w swych szeregach ma i zwiad-
owcw, i piechot, siy powietrzne i maryn-
ark wojenn, wyszukan sie cznoci i
dobrze funkcjonujce struktury dowodzenia.
Niektre komrki odpowiedzialne s za
inwigilacj intruzw, inne koordynuj in-
formacj; jeszcze inne skupiaj si na
335/905
dziaaniach lokalnych, a ich towarzyszki mo-
g pokierowa zmasowanym atakiem. Im-
munolodzy rozrniaj dwa rodzaje reakcji,
wrodzone i nabyte. Nabyte reakcje uza-
lenione s od komrek pamici,
przechowujcych informacje o najedcach z
przeszoci i stanowicych istotny czynnik w
nabywaniu odpornoci.
Do najwaniejszych instrumentw obron-
nych ukadu odpornociowego nale limfo-
cyty T, ktre peni funkcj zwiadowcw,
kr po krwiobiegu i wzach chonnych,
szukajc intruzw. Kiedy wirus przedostaje
si do krwiobiegu i zaatakuje pierwsz
komrk, natychmiast rozpoznawany jest
przez limfocyty T, ktre wysyaj sygnay,
doprowadzajc do powstawania przeciwcia i
kierujc je do ogniska infekcji. Przeciwciaa
336/905
s jak wojska ldowe; s szczeglnie
skuteczne w walce z wirusami i bakteriami
znajdujcymi si w krwiobiegu, zanim dotr
one do swych celw.
Ju po kilku sekundach od infekcji
dochodzi do uwolnienia obronnych biaek i
czynnikw zapalnych, uruchomienia reak-
cji obronnych leukocytw i skierowania ich
do zainfekowanych komrek.
Pod koniec pierwszego tygodnia za-
kaenia wirusem, lub na pocztku nastpne-
go, organizm wytwarza przeciwciaa, ktre
niekiedy usiuj zneutralizowa wirusy, przy-
wierajc do ich powierzchni i zapobiegajc
przenikaniu do kolejnych komrek. Wirusy
jednak s sprytne i szybko podlegaj mutacji.
Ich liczebno potrafi powstrzyma
337/905
naturalne mechanizmy obronne gospodarza,
czynic opr w zasadzie daremnym.
Nowe wirusy mog pojawia si bez os-
trzeenia, a te, ktre w przeszoci uwaano
za nieszkodliwe, pod wpywem mutacji
przeobraaj si w miercionone. Mog po-
wodowa siejce spustoszenie epidemie
(AIDS, Ebola), potrafi take by niezoliwe,
tak jak wirus odpowiedzialny za powst-
awanie pewnych typw brodawek. Niektre
atakuj tylko rolirty, inne zwierzta. Ar-
bowirusy, przenoszone przez owady, za-
zwyczaj atakuj mzg, minie, wtrob,
serce i nerki. Wirusy jelitowe zajmuj ukad
trawienny, przedostajc si do organizmu ze
skaon wod lub ywnoci. Wirusy ukadu
oddechowego unosz si w atmosferze i
wnikaj do organizmu wraz z wdychanym
338/905
powietrzem, wywoujc odr, wink i osp
wietrzn. Dotychczas udao si zidenty-
fikowa ponad sto wirusw wywoujcych
przezibienie.
Spord wszystkich chorb, ktre
przeladoway gatunek ludzki, ospa po-
zostawia po sobie najgbsze blizny, siga-
jce pradawnych czasw. Pierwsze wzmianki
o niej pochodz z Chin z 1122 roku p.n.e.
Choroba wpyna na bieg historii,
dziesitkujc osiemnastowieczn Europ i
rodowitych mieszkacw Ameryki
Pnocnej.
Wirus ospy pochodzi z rodziny atakujcej
grne drogi oddechowe. Variola major jest
wirusem cierpliwym i systematycznym. Na-
jpierw wkrada si do komrek znajdujcych
si stosunkowo pytko pod skr i do ukadu
339/905
nerwowego. Znalazszy si w ywej komrce,
pozbywa si otoczki i zaczyna si szybko
rozmnaa. Wykorzystujc enzymy komrki,
wcza swoje DNA do materiau genetyczne-
go gospodarza, w wyniku czego komrka
produkuje biaka potrzebne wirusowi. Szyb-
kie namnaanie si wirusa hamuje syntez
DNA gospodarza i tym samym niszczy mech-
anizm obronny zaatakowanej komrki.
Postpy choroby mona ledzi, obserwujc
drobne rowe plamki, ktre stopniowo
przechodz z twarzy i ramion na nisze
partie ciaa.
W przeszoci objawy ospy znane byy
wszystkim lekarzom. Po okresie cichej
inkubacji, trwajcym od piciu do dziesiciu
dni, wirus nagle daje zna o swoim istnieniu.
Pierwsze stadium choroby charakteryzuje si
340/905
wysok gorczk, wymiotami, blem gowy i
sztywnoci karku. Stan taki trwa moe od
dwch do czterech dni. Po kilku dniach na
twarzy pojawia si wysypka. W miar jak w
cigu nastpnego tygodnia rozprzestrzenia
si ona na inne partie ciaa, pryszczyki przek-
sztacaj si w bolesne pcherzyki. Zazwyczaj
powstaj z nich strupy, ktre po paru tygod-
niach zasychaj i odpadaj, pozostawiajc
blizny. Cisze przypadki ospy, rwnie jej
postaci krwotocznej, prowadzi mog do
mierci w cigu trzech, czterech dni.
Wspczesne prby okieznania ospy
sigaj 1796 roku, kiedy brytyjski lekarz Ed-
ward Jenner zaobserwowa, e dojarki, ktre
od krw zaraziy si agodniejsz postaci
ospy, uodporniy si na osp atakujc ludzi.
Pewnemu omioletniemu chopcu Jenner
341/905
wstrzykn materia pobrany z bbla na
skrze rki zakaonej dojarki. Chopiec
dosta niewysokiej gorczki. W dwa miesice
pniej Jenner wstrzykn mu wirusy ospy,
choroba jednak si nie rozwina. Lekarz wy-
wnioskowa, e chopiec zawdzicza
odporno agodniejszemu szczepowi wirusa,
ktry nazwa vaccinia.
Szczepienia przeciwko ospie, nazwane po
angielsku vaccine na cze Jenne-ra, stay si
najwaniejszym instrumentem w walce z
chorob, a szczepionka zrewolucjonizowaa
medycyn.
8 maja 1980 roku wiatowa Organizacja
Zdrowia (WHO) ogosia, e ospa znikna z
powierzchni naszej planety. Ostatni jej
przypadek zanotowano w 1977 roku w
Somalii, a w cigu trzech kolejnych lat nie
342/905
wystpiy adne nowe zachorowania. WHO
zalecia zatem zaprzestanie szczepie
ochronnych przeciwko ospie.
wiatowa Organizacja Zdrowia przyja
jednoczenie rezolucj ograniczajc do
czterech laboratoriw miejsca, w ktrych w
celach badawczych przechowywane bd
wirusy ospy. W kilka lat pniej liczb labor-
atoriw zmniejszono do dwch: Centers for
Disease Control w Atlancie oraz
moskiewskiego Instytutu Wirusologii
Iwanowskiego.
Pokonanie ospy miao szczeglne zn-
aczenie dla Zwizku Radzieckiego - to
wanie Rosja wystpia z inicjatyw wi-
atowej krucjaty. Moskwa po raz pierwszy w
1958 roku na konferencji WHO zoya pro-
pozycj masowych szczepie przeciw ospie w
343/905
krajach Trzeciego wiata, co spotkao si z
powszechnym uznaniem. W cigu wiekw
Rosja take padaa ofiar epidemii ospy.
Chorob ostatecznie udao si pokona w
1936 roku, po dziesicioletnim programie
szczepie wprowadzonym przez nowo
powstay rzd bolszewicki.
Wkrtce po owiadczeniu WHO w ZSRR
doczono osp do spisu broni bakteriolo-
gicznych, ktre miay zosta
unowoczenione w planie picioletnim na
lata 1981-1985.
To, co inne rzdy postrzegay jako tryumf
medycyny, Kreml uzna za znakomit okazj
militarn. wiat niestrzeony przed osp by
tym bardziej na ni naraony. W 1981 roku
radzieccy badacze przystpili do realizacji
kremlow-skich planw - opracowania
344/905
lepszej ospy, ktra jako bro biologiczna
od dziesicioleci znajdowaa si w naszym ar-
senale. Pocztkowo prace waciwie stay w
miejscu. Dowdcy wojskowi nie chcieli
powica rodkw na przedsiwzicie, ktre
nie gwarantowao natychmiastowych
rezultatw. Uwaali, e Zwizek Radziecki i
tak posun si dalej w dziedzinie za-
stosowa bojowych ospy ni jakiekolwiek
pastwo na wiecie.
W 1947 roku w Zwizku Radzieckim, w
pobliu Zagorska, oddalonego od Moskwy na
pnocny zachd o czterdzieci minut jazdy
samochodem, powstaa pierwsza fabryka
broni wykorzystujcej osp. W Zagorsku zna-
jduje si czternastowieczna awra Troicka,
jedno z najwitszych miejsc Kocioa pra-
wosawnego. Kilka kilometrw dalej, w
345/905
otoczonym murem kompleksie, radzieccy
wojskowi naukowcy w Centrum Wirusologii
Ministerstwa Obrony w embrionach kurzych
jaj nabonie hodowali osp, gorczk Q i
wirusy wenezuelskiego koskiego zapalenia
mzgu.
By to proces skomplikowany, lecz
skuteczny. Posugujc si miniaturowymi
strzykawkami, laboranci wprowadzali mik-
roskopijn ilo wirusa ospy do wntrza jaj i
zasklepiali skorupki parafin. Jaja przez
kilka dni leay w inkubatorach, a embrion-
gospodarz pobudza wirusy do ycia.
Poniewa wkrtce monopolizoway one
mechanizmy rozwojowe komrek, rozmnaa-
jc si gwatownie, umiercay gospodarza.
Wwczas jaja rozbijano i wylewano ich za-
warto do specjalnych zbiornikw, gdzie
346/905
mieszano j ze stabilizatorami. Powstaa w
ten sposb bro, odpowiednio schodzona,
pozostawaa miercionona przez co najm-
niej rok.
Kadego miesica setki tysicy jaj z pob-
liskiego kochozu trafiay do zagor-skiego za-
kadu. Pastwowy monopol pozwala ukry
fakt pozbawiania konsumentw tak wielu jaj.
Proces produkcyjny z ich wykorzystaniem
okaza si takim sukcesem, e w pod-
moskiewskim Pokrowie otwarto drugi za-
kad, podlegy Ministerstwu Rolnictwa.
W 1959 roku powracajcy z Indii
podrnik zarazi osp 46 moskwian.
Podrnika wprawdzie zaszczepiono, jednak
szczepionki z czasem trac skuteczno, i
cho ochronio go to przed objawami
choroby, mg zaraa innych. Szczep
347/905
Variola major, obecny w jego organizmie, by
tak zjadliwy, e o mao nie doszo do
wybuchu epidemii. Midzy innymi z powodu
tego wypadku rzd radziecki oddelegowa do
Indii specjalny zesp medyczny, ktry mia
pomc w wytpieniu wirusa na
subkontynencie.
Zespoowi towarzyszyli agenci KGB.
Agenci powrcili do Rosji z prbkami in-
dyjskiego szczepu wirusa, znakomicie nada-
jcego si na bro biologiczn. Wirus odzn-
acza si wysok wirulencj, by jednoczenie
stabilny i potrafi do dugo przetrwa, tak
e mona si nim byo zarazi rwnie po
pewnym czasie. Oznaczao to, e przy za-
stosowaniu odpowiednich stabilizatorw
nadawa si do duszego przechowywania
ni szczepy wczenie znajdujce si w
348/905
radzieckim arsenale. W cigu kilku lat
bezwiedny indyjski dar sta si gwnym bo-
jowym szczepem ospy. Nazwano go In-
die-1967, dla upamitnienia daty wyizolow-
ania. W naszym tajnym kodzie by to wirus
Indie-1.
W latach siedemdziesitych ospa
uwaana bya za tak wany skadnik naszego
biologicznego uzbrojenia, e dowdztwo
radzieckie nakazao utrzymywa zapasy w
wysokoci dwudziestu ton. Bro
magazynowano w wojskowym kompleksie w
Zagorsku. Co roku naleao produkowa
nowe zarazki, jako e cz starych zapasw
nie nadawaaby si ju do wykorzystania. A
przecie nie chcielimy doprowadzi do sytu-
acji, w ktrej mogoby nam zabrakn wirusa
ospy!
349/905
Historia podrnika ukazuje pewne
szczeglne cechy Vaola major, ktre
sprawiaj, e wirus ten znakomicie nadaje si
do zastosowa wojskowych. Jest tak
odporny, e mona si nim zarazi nawet po
duszym czasie, choby poprzez dotyk biel-
izny nosiciela. Ofiary ospy zaraaj osoby
przebywajce w ich otoczeniu od chwili wys-
tpienia pierwszych symptomw choroby a
do zasklepienia si ostatniej blizny, co za-
zwyczaj trwa od dwch do trzech tygodni; za-
razki przenosz si take drog kropelkow,
na przykad przez kaszel.
Nie wszystkie wirusy przenosz si bez-
porednio z chorych na kolejne ofiary, jednak
to wanie one s najbardziej zaraliwe.
\Virus grypy, ktrym zarazi si mona
poprzez kichanie, kaszel, a nawet sam tylko
350/905
kontakt z ubraniem zaraonej osoby, szerzy
si w szkoach, przekracza granice
kontynentw i wywouje pandemie, takie jak
w 1918 roku. Odra czy ospa wietrzna, na
ktre choruje si zazwyczaj w dziecistwie,
przenosz si podobn drog, co oznacza, e
wirus poza organizmem gospodarza potrafi
przey dostatecznie dugo, aby zarazi kole-
jn osob. Niektre wirusy odpowiedzialne
za gorczki krwotoczne - Machu-po, Ebola,
gorczka Lassa, Junin - te-rozprzestrzeniaj
si poprzez kontakty midzyludzkie. Ebola
pustoszy organizm gospodarza i ginie w
stycznoci z tlenem, pomimo to szereg osb,
ktre miay najmniejsz choby styczno z
ofiarami tej choroby, rwnie na ni
zapadao.
351/905
Wielu zachodnich naukowcw postrzega
Yariola major jako nieodpowiedni materia
na bro pomimo jego wysokiej wirulencji.
Ospa nie wystpuje u zwierzt, cho mapy
mog si ni zarazi, nie przekazujc wirusa
dalej. Jedynym, naturalnym gospodarzem s
ludzie. Tote choroba jako taka nie moe
samoistnie egzystowa w przyrodzie. Niek-
trzy naukowcy twierdz, e wybuch epi-
demii wrd ludzi byby krtkotrway,
poniewa natychmiast zastosowano by
kwarantann oraz szczepienia ochronne - tak
jak w Moskwie w 1959 roku.
Naukowcy ci twierdz, e dugi okres
inkubacji wirusa stanowi dodatkowe za-
bezpieczenie. Poniewa wykluwanie si
choroby trwa siedem dni, daje to do czasu
na podjcie stosownych przygotowa w
352/905
wypadku ataku biologicznego. Dziaania
obronne skoncentrowayby si przede wszys-
tkim na zahamowaniu rozprzestrzeniania si
choroby poprzez masowe szczepienia. Or-
ganizm nabiera odpornoci ju po kilku
dniach od podania szczepionki. Badania klin-
iczne przeprowadzone przed laty wykazay
znacznie agodniejszy przebieg choroby u os-
b zaszczepionych. Aby szczepienia takie
byy skuteczne, naley zastosowa je przed
wystpieniem pierwszych objaww.
Opracowany przez nas wirus ospy zdecy-
dowanie skraca czas na przygotowania.
Kiedy wystawilimy mapy na dziaanie
szczeglnie zjadliwej ospy In-die-1, objawy
zaczy wystpowa po jednym do piciu dni.
Obecnie nie istniej adne metody
pozwalajce na leczenie ospy po pojawieniu
353/905
si pierwszych objaww. Wszystko, co lekar-
ze mog zrobi, to poda rodki agodzce
dolegliwoci.
Skuteczno broni biologicznych mierzy
si wspczynnikiem zachorowalnoci,
okrelajcym liczb zakaonych w stosunku
do liczby osb, ktre zetkny si z bakteri
bd wirusem. Ospa zabija od 30 do 50 pro-
cent niezaszczepionych ofiar (co odpowiada
niskiemu wskanikowi umieralnoci), jednak
zachorowalno siga od 60 do 90 procent.
Dla wielu ludzi zaraenie si osp oznacza
wyrok mierci. Niektre ofiary na zawsze
trac wzrok. Inne na cae ycie zostan nazn-
aczone bliznami.
W cigu dwudziestu lat od wydania
owiadczenia WHO nie zmienia zdania na
temat ospy. Dzieci w wieku szkolnym w USA,
354/905
w Rosji ani w adnym innym kraju nie s
szczepione przeciwko tej chorobie, a od osb
odbywajcych dalekie podre nie wymaga
si ju dowodu potwierdzajcego szczepienie
ochronne.
W Stanach Zjednoczonych w pogotowiu
czeka dwanacie milionw dawek szczepi-
onki przeciwko ospie (z ktrych tylko siedem
milionw jest rzeczywicie skutecznych, jak
podaje Centers for Disease Control w At-
lancie), czyli drobna czstka dwustu
milionw dawek znajdujcych si na caym
wiecie. Pozornie jest to ilo wystarczajca
do podjcia dziaa w nagych wypadkach -
dopki nie wemie si pod uwag liczby
moliwych zarae w gsto zaludnionych re-
jonach takich jak Nowy Jork, w ktrych
wielu ludzi dojeda do pracy.
355/905
Wirusy od dziesicioleci interesoway
specjalistw od broni biologicznych. W cza-
sie drugiej wojny wiatowej alianci rozwaali
bojowe wykorzystanie rnych patogenw,
takich jak wirus wenezuelskiego koskiego
zapalenia mzgu czy osp. Amerykascy,
kanadyjscy i brytyjscy naukowcy ku swemu
niezadowoleniu przekonali si, e praca z
wirusami jest znacznie trudniejsza ni z bak-
teriami. Poniewa same nie mog si rozm-
naa, trzeba je hodowa wewntrz ywych
komrek albo tkanek w sterylnym
laboratorium.
Poza tym prby stosowania wirusw
czsto okazyway si nieudane. W latach cz-
terdziestych nie byo jeszcze zaawansowa-
nych aerozoli, a wikszo wczesnych
dotyczcych ospy rozwiza, proponowanych
356/905
przez alianckich naukowcw, dzi
wydawaaby si nam co najmniej dziwna.
Jeden ze sposobw polega mia na
przemieleniu azjatyckiego szczepu ospy i
posypywaniu nim listw wysyanych na
terytorium nieprzyjaciela. Kiedy wojna
dobiega koca, alianci w zasadzie zaprzestali
podejmowania prb nad bojowym wykorzys-
taniem wirusw.
Przeciwnoci te nie zniechciy Zwizku
Radzieckiego. Przez cay okres zimnej wojny
postrzegalimy wirusy jako najbardziej
skuteczn spord broni biologicznych,
wchodzcych w skad naszego arsenau.
Zdolno zaraania olbrzymiej liczby ludzi za
pomoc zaledwie drobnej iloci czstek czyn-
ia z nich idealn nowoczesn bro do oper-
acji strategicznych. W miar jak
357/905
opracowywalimy coraz doskonalsze aero-
zole, przekonalimy si, e ich skuteczno
przewysza dotychczas produkowan bro
biologiczn, zwaszcza w wypadku chorb
przenoszonych drog kropelkow. Do za-
raenia poowy zwierzt w naszym laborator-
ium, wystawionych na dziaanie aerozolu,
wystarczao zaledwie pi czsteczek wirusa
ospy. Aby taki sam odsetek ludzi zarazi wg-
likiem, potrzeba by od dziesiciu do dwudzi-
estu tysicy sporw. W wypadku dumy -
okoo 1500 komrek. Rnica w iloci jest
zbyt maa, aby mona j dostrzec goym
okiem, jednak w razie planowania zmasow-
anego ataku zaczyna by niezwykle istotna.
Ponadto wirus ospy w zasadzie nie wymaga
zagszczania.
358/905
Podczas gdy my wykorzystywalimy kur-
ze jaja do produkcji ospy, na Zachodzie
laboratoria farmaceutyczne produkoway
szczepionki w specjalnej aparaturze, hodow-
ane na komrkach zwierzcych lub ludzkich.
Metoda ta wymagaa specjalistycznej wiedzy.
Tkank naley bowiem utrzyma przy yciu
poza ywym organizmem, w odpowiednim
rodowisku i przy cile okrelonej temperat-
urze. Niektre komrki lepiej ni inne nadaj
si do hodowli wicusw, na przykad pobrane
z nerek map z Afryki rodkowej (makak
zielony) albo z puc ludzkich embrionw.
Odywcze substancje niezbdne do roz-
woju wirusw rwnie s inne ni w
przypadku bakterii. Do podtrzymania ycia
tkanki - a zatem i wirusw - niezbdna jest
zoona mieszanina aminokwasw, witamin,
359/905
soli, serum w destylowanej i dejonizowanej
wodzie.
Te nowe metody pozwalay na znacznie
wydajniejsz produkcj ni nasze, a ponadto
atwiej byo je ukry.
Za osignicia w Stepnogorsku zostaem
awansowany do stopnia pukownika. Stao
si to na dwa lata przed terminem, jednak
prawdziw nagrod - zwaszcza dla mojej
rodziny - by rozkaz wydany przez generaa
Kalinina we wrzeniu 1987 roku, przenoszcy
mnie do Moskwy, gdzie objem stanowisko
zastpcy szefa Zarzdu Biobezpieczestwa
Biopreparatu. Kalinin da mi do zrozumi-
enia, e czeka mnie kolejny awans.
Przeniesienie byo dla mnie za-
skoczeniem. Cho na swym koncie miaem
ju pewne osignicia, Kalinin zacz odnosi
360/905
si do mnie z wyran wrogoci. Podczas
rozmoww telefonicznych by szorstki, lekce-
waco traktowa moj prac, a nawet zao-
ponowa, gdy chciano mi przyzna medal za
now bro powsta z laseczki wglika.
- Co roku przyznajemy Alibekowi nagrody
- poskary si koledze, ktry pniej zrelac-
jonowa mi t rozmow. - Jest zbyt mody,
eby tak szybko awansowa.
Na szczcie miaem wpywowych so-
jusznikw. Wysoki funkcjonariusz w cywil-
nych strukturach Komisji Wojskowo-
Przemysowej (WPK) w XV Zarzdzie
postrzega mj awans do kwatery gwnej
jako znakomit okazj do przytarcia rogw
Kalininowi.
- Kiedy byem taki jak wy - mwi mi
Aleksiej Arakow, zastpca
361/905
przewodniczcego WPK, podczas prze-
cigania liny towarzyszcemu mojemu
przeniesieniu. - Ja take w wieku trzydziestu
trzech lat zostaem szefem zakadu produkcji
broni chemicznych.
Jednak do Moskwy trafiem waciwie
dopiero dziki pierestrojce Michaia
Gorbaczowa. Gorbaczow zosta pierwszym
sekretarzem KPZR w marcu 1986 roku z
mocnym postanowieniem przeamania skor-
umpowanych biurokratycznych struktur
lennych epoki Breniewa i stworzenia sil-
niejszego, spjniejszego systemu zarzdzania
pastwem. By reformatorem, na ktrego
czekao moje pokolenie. Niemal wszyscy pra-
cownicy Biopreparatu przed czterdziestk
postrzegali go jako nasz wielk nadziej.
362/905
Sektor broni biologicznych by idealnym
kandydatem do reformy. W poowie lat
osiemdziesitych skada si z bezadnej
mieszaniny agencji, laboratoriw i insty-
tutw, bezustannie konkurujcych ze sob.
Przedsibiorstwa marniay pod kierownict-
wem sklerotycznych biurokratw. Dawienie
postpu byo powszechne take w innych
dziedzinach.
Pierestrojka poczynia korzystne zmiany
w naszym programie. Biopreparat i Gaw-
mikrobioprom, odpowiedzialny zk produkcj
lekw i szczepionek, zostay podporzdkow-
ane nowemu superministerstwu Przemysu
Medycznego i Mikrobiologicznego. Jego sze-
fem zosta Walerij Bykw, dugoletni apar-
atczyk i specjalista od broni chemicznych.
Tek wiceministra obj Jurij Kalinin.
363/905
Takie przywdztwo jawio si nam jako
recepta na murowan katastrof. Byli to dwaj
rywale, od lat zaciekle walczcy ze sob,
ktrzy za rzdw Breniewa i Andropowa
toczyli boje o przejcie kontroli nad
badaniami nad broni biologiczn. Ich spory
byy zarwno osobiste, jak i instytucjonalne.
Od swego powstania Biopreparat stanowi
orodek walki pomidzy armi a
urzdnikami. Bre-niew przekaza XV Zarz-
dowi niemal cakowit kontrol nad
budetem Biopreparatu i programem badaw-
czym, dotyczyo to take doboru personelu.
W czasach Gorbaczowa miodowy miesic
armii nagle si skoczy. Radzieccy dowdcy
wojskowi niemal w kadej sferze dziaalnoci
atakowani byli przez architektw pierestro-
jki. W Biopreparacie Kalinin musia podzieli
364/905
si wadz z cywilami. Kiedy Bykw
postanowi wesprze moje przeniesienie do
Moskwy, mogem by pewny swej
przyszoci.
Kalininowi udao si wykorzysta t sytu-
acj do wasnych celw. Zmieniajc front,
wkrtce zosta mym najzagorzalszym or-
downikiem, pragnc sprawi wraenie, e
sprowadzenie mnie do Moskwy od samego
pocztku byo jego pomysem. W gowie mia
wasn wizj pierestrojki.
Kalinin zamierza wykorzysta mnie, aby
wysadzi z sioda rywali - generaa Lwa
Kluczerowa, szefa rady naukowej, i generaa
Anatolija Worobjowa, dostojnego naukowca
w podeszym wieku, ktrego w nastpnym
roku zastpiem na stanowisku
wicedyrektora.
365/905
Popoudnie spdziem na drugim pitrze
w archiwach KGB przy ulicy Samo-katnej,
czytajc przeznaczone dla mnie instrukcje,
zawarte w tajnym dokumencie wytyczajcym
cele radzieckiego programu broni biologicz-
nych w planie picioletnim, koczcym si w
roku 1990. Na licie chorb przeznaczonych
do zastosowa wojskowych ospa bya
pozycj szczegln.
Plan picioletni, podpisany charak-
terystycznymi gryzmoami Michaia Gor-
baczowa, wytycza najbardziej ambitne za-
dania zwizane z produkcj broni biologicz-
nych, jakie kiedykolwiek otrzymaa nasza in-
stytucja. Zakada midzy innymi wybudow-
anie w Maryjskiej Autonomicznej Republice
w miejscowoci Joszkar Oa fabryki broni
biologicznej o wartoci 300 milionw rubli
366/905
(wwczas byo to okoo 400 milionw
dolarw). Planowano take powstanie
nowego wojskowego zakadu w Strii, w pob-
liu Kirowa, do produkcji broni opartych na
wirusach i bakteriach. Najwaniejszym ele-
mentem by jednak projekt budowy
630-litrowego urzdzenia do hodowli wirusa
ospy w Rosyjskim Pastwowym Orodku
Badawczym Wirusologii i Biotechnologii,
czyli tak zwanym Wektorze. Nasi przywdcy
wojskowi postanowili skupi si na bada-
niach w dziedzinie broni biologicznych,
stanowicych najwiksze wyzwanie: na
przeksztacaniu wirusw w biologiczny
rodek bojowy.
Picioletni plan Gorbaczowa - oraz wyso-
kie fundusze, ktre pod koniec dekady wyn-
osiy rwnowarto niemal jednego mfliarda
367/905
dolarw - pozwoliy nam dogoni i
przecign Zachd.
Kiedy przybyem do Wektora w 1987
roku, projekt zwizany z osp dopiero powst-
awa. Zakad zaoony przez Biopreparat na
pocztku lat siedemdziesitych, spec-
jalizujcy si w wirusologii, znajdowa si w
syberyjskim miasteczku Kolcowo. Laborator-
ium popado w stagnacj w czasach, kiedy
skupilimy si na badaniach nad broni bak-
teriologiczn^tymczasem dekret
Gorbaczowa na nowo je wskrzesi.
Kiedy przybyem na miejsce, wanie
powstaway tam liczne nowe budynki labor-
atoryjne i produkcyjne. Jeszcze wicej
budowli mona byo ujrze na deskach
krelarskich. Powstaa specjalna obudowa
biobezpieczestwa, wewntrz ktrej
368/905
prowadzono badania nad szczeglnie
niebezpiecznymi wirusami, takimi jak ospa,
Marburg, gorczka Lassa i Machupo, a take
komory, w ktrych przeprowadzono prbne
wybuchy, oraz zakad hodowli zwierzt.
Najdroszym skarbem Wektora byo
urzdzenie, ktrego zakup umoliwi dekret
Gorbaczowa. Zaprojektowany przez jeden z
moskiewskich instytutw i zoony w spec-
jalnym zakadzie podlegym Biopreparatowi
w zachodniej Rosji, by pierwsz i jedyn
tego typu konstrukcj na wiecie. Pojemnik,
osonity grubym pancerzem z nierdzewnej
stali, mierzy niemal dwa metry wysokoci.
Mieszado na dnie obracao zawartoci
niczym ubraniami w pralce. Do pojemnika
prowadziy liczne przewody, ktrymi
odprowadzano odpady i gotowy produkt.
369/905
Okno we wklsym dachu pozwalao naukow-
com na bezustann obserwacj zawartoci.
Lew Sandakczow, dyrektor Wektora, gad-
atliwy armeski biochemik, pracowa w
Biopreparacie od jego powstania w 1973
roku. By ekspertem od ortho-poxvirus, gat-
unku, do ktrego naley take ospa. Kiedy go
spotkaem, mia powane kopoty.
Nowi naukowcy i laboranci przybywali do
Wektora kadego miesica, w miar jak pro-
gram zaczyna nabiera ksztatu. Sandak-
czow musia zatroszczy si dla nich o
mieszkania i przygotowa programy badaw-
cze, jednoczenie nadzorujc wznoszenie
nowych budynkw. Naukowiec dotychczas
kierowa nieduym, spokojnym laboratori-
um, w ktrym zatrudniano kilkaset osb.
370/905
Teraz przyszo mu nadzorowa prac ponad
czterech tysicy ludzi.
- Powiedzcie mi, czego potrzebujecie, a ja
si o to wystaram - owiadczyem na powit-
anie, pragnc sprosta jedynemu sprawdzi-
anowi, jakiemu mogem si podda jako
osoba na kierowniczym stanowisku.
Sandakczow spojrza na mnie wyniole,
jakbym by jednym z jego asystentw.
- Czasu - powiedzia. - Moecie mi da
troch czasu?
By moe wywarem dobre wraenie na
przedstawicielach armii i moskiewskich biur-
okratach, najwyraniej*fednak elita naukowa
sceptycznie oceniaa moje umiejtnoci i
kwalifikacje. Krytycyzm ten dostrzegem
take w tej uwadze.
371/905
- Czasu niestety nie mog wam da -
odparem z umiechem. - To jedyny
surowiec, ktrego nie moemy naduywa.
W cigu kilku miesicy udao nam si
uoy z Sandakczowem wspprac opart
na wzajemnym szacunku, zdoaem take
rozwika kilka biurokratycznych bolczek,
ktre uprzykrzay mu ycie. Najwicej prob-
lemw wizao si z bezpieczestwem. Jeli
nawet mikroskopijna ilo wirusa ospy
wydostaaby si na zewntrz kompleksu, wy-
woaaby przeraajc epidemi. Zatuszow-
anie takiej sprawy byoby znacznie trud-
niejsze ni swierdowskiego wypadku.
Sandakczow zdecydowanie wystpowa w
obronie swoich pracownikw. Bezustannie
powtarza, e nie zamierza naraa swych ro-
botnikw tylko po to, aby sprosta
372/905
terminom. Jednak prowadzenie duego za-
kadu produkujcego bro biologiczn zdecy-
dowanie rnio si od kierowania nieduym
laboratorium. Naleao wprowadzi i egzek-
wowa nowe przepisy, z duym zakadem
wizano ponadto wiksze nadzieje. Aby nasz
kraj - i program - nie zosta naraony na
niebezpieczestwo, Moskwa wprowadzia
kwarantann dla wszystkich pracownikw
Wektora, zajmujcych si badaniami nad os-
p. Zesp zakwaterowano w budynkach w
pobliu gwnego kompleksu, dniem i noc
strzeonego przez siy bezpieczestwa.
Pewnym kompromisem bya okresowa zgoda
na opuszczenie obiektu i odwiedzenie
rodziny.
Wychodzc z zaoenia, e widok setek
ludzi ze wieymi ladami szczepie na
373/905
ramionach, i to w wiele lat po uznaniu, i
ospa nie stanowi zagroenia, mgby wyda
si podejrzany, uznalimy, e pracownicy za-
strzyk bd otrzymywa w poladki.
Zaoylimy, e ta cz ciaa nie bdzie
ogldana przez wcibskich przybyszw.
Pomimo dowiadczenia w pracy laborat-
oryjnej Sandakczow niewiele wiedzia o pro-
cesach technologicznych niezbdnych do
masowej produkcji ospy. Potrzebowalimy
kogo, kto nie tylko by ekspertem od ospy,
ale potrafiby take wydajnie wykorzysta
nasz sprzt i linie produkcyjne. Przegld da-
nych osobowych pracownikw Biopreparatu
wykaza, e w kraju nie istnieje aden
naukowiec speniajcy jednoczenie te dwa
kryteria. A bez takiego wszechstronnego
menedera program z pewnoci si zaamie.
374/905
Ktrego ranka, siedzc w Moskwie za bi-
urkiem, odebraem telefon od Sandak-czowa.
- Znalazem waciwego czowieka -
mwi podnieconym gosem. - Ale potrzebuj
waszej pomocy, eby go tutaj sprowadzi.
Z trwog przypomniaem sobie kopoty,
jakie na siebie cignem w Step-nogorsku
za odstpstwa od przepisw o zatrudnianiu
pracownikw.
- Zrobi, co tylko si da - powiedziaem
ostronie. - Kto to jest?
- Nazywa si Jewgienij ukin. Jest
pukownikiem w oddziale XV Zarzdu w
Zagorsku. W caym kraju nie ma drugiego
czowieka, ktry wiedziaby wicej o produk-
cji ospy. Rozmawiaem ju z nim, zgodzi si
na przeniesienie. Ale wy musicie wykona
papierkow robot.
375/905
Nie pomylaem o XV Zarzdzie. Zawi
dowdztwa wojskowego i nieufno Kalinina
sprawiay, e wymiana personelu pomidzy
Zarzdem a Biopreparatem bya waciwie
niemoliwa.
Zatelefonowaem do kilku znajomych.
Sandakczow mia racj: ukin by idealnym
kandydatem na to stanowisko. W latach
szedziesitych jako mody naukowiec
zosta w Zagorsku jednym z luminarzy pier-
wszego programu, ktrego celem byo
uczynienie z ospy broni biologicznej.
Postanowiem zaprosi go do Moskwy na
rozmow z Kalininem. -
ukin mia okoo pidziesiciu lat, ale
porusza si wojskowym, sprystym
krokiem. Od razu przypad mi do gustu.
376/905
Rozmowa z Kalininem bya straszna.
Bezustannie bombardowa kandydata py-
taniami, a ukin sprawia wraenie, jakby za
chwil mia zapa si pod ziemi.
- Jewgieniju - mwi przecigle genera -
nie przypominam sobie, ebycie si jkali.
Czy to jaka nowa uomno?
W pewnej chwili uzmysowiem sobie, e
Kalinin sw karier rozpoczyna wanie w
Zagorsku. Obaj byli niemal w tym samym
wieku, musieli si dobrze zna. Bez wzgldu
na stosunki, jakie ich wwczas czyy, Kalin-
in nie zamierza przepuci okazji, aby za-
demonstrowa rnic w ich obecnym
statusie.
Rozmowa dobiega koca, przeraony
pukownik mg wreszcie opuci gabinet.
Ruszyem za nim, ale Kalinin gestem da mi
377/905
do zrozumienia, ebym zosta. Najwyraniej
wietnie si bawi.
- To nie jest zy czowiek - powiedzia. -
Nie rozumiem, czemu by taki przestraszony.
- Wielu ludzi si was boi - odparem.
Kalinin pochyli si nad biurkiem. Nie
widziaem wyrazu jego twarzy, ale
domyliem si, e ucieszya go moja uwaga.
- W porzdku - rzek w kocu. - Pod-
piszcie rozkaz i mianujcie go zastpc szefa
Wektora.
Wszelkie wtpliwoci, czy Kalinin zdoa
przenie ukina, wkrtce si rozwiay:
pukownik w cigu tygodnia mia wyruszy
na Syberi.
Od tamtej pory zaczem zmienia zdanie
co do Kalinina. Zdominowa moje ycie od
chwili, kiedy pojawiem si w Biopreparacie.
378/905
Podobnie jak wielu kolegw nie lubiem jego
manipulacji i wykalkulowanej arogancji.
Wszyscy jednak rozumielimy, e takie
zachowanie ma na celu wywalczenie sobie
miejsca w okrutnym systemie politycznym. Z
bliska cechy jego charakteru przedstawiay
si w jeszcze bardziej niekorzystnym wietle.
Zdawaem sobie spraw, e to jemu zawdz-
iczam sw obecn pozycj, chocia zaczem
si zastanawia - widzc, jak codziennie
gnbi podwadnych, na przykad ukina - czy
ktrego dnia nie postpi tak ze mn.
Przeniesienie ukina byo jedn z na-
jtrafniejszych decyzji Biopreparatu. u-kin
zdoa stworzy lini przemysow do
produkcji ospy i w cigu nastpnego roku z
rosnc satysfakcj przygldaem si, jak
Wektor pod kierownictwem Sandakczowa
379/905
rozkwita i przemienia si w ogromny
kompleks badawczo-zbroje-niowy.
W grudniu 1990 roku w zamknitej ko-
morze Wektora przeprowadzilimy ekspery-
ment z now broni opart na ospie w
postaci aerozolu. Prby wypady pomylnie.
Obliczylimy, e nowa linia produkcyjna w
Budynku 15 w Kolcowie moe wyprodukowa
od 80 do 100 ton ospy rocznie. Jednoczenie
grupa modych, ambitnych naukowcw opra-
cowywaa w Wektorze genetycznie zmody-
fikowane szczepy ospy; liczylimy, e wkrtce
w procesie produkcyjnym wykorzystamy
efekty ich prac.
380/905
Wektor
Kolcowo, Syberia 1988
Gruba warstwa lodu pokrywaa szyby w
oknach budynkw administracji. By rodek
syberyjskiej zimy, temperaftura na zewntrz
spadla do 40 stopni poniej zera. Naukowcy
stoczeni w ciasnym pomieszczeniu mieli na
sobie grube swetry i kurtki. Narzekali na zi-
mno i osobliwoci radzieckiego systemu
dostaw ywnoci.
- Nie przypominam sobie, kiedy po raz
ostatni widziaem wiee pomidory albo po-
maracze - odezwa si jeden z nich.
- Bdziemy musieli wykrada jedzenie
zwierztom z klatek - doda inny, czemu to-
warzyszy wybuch miechu. x>
Umiechnem si dobrotliwie. By luty
1988 roku, odbywaem jedn z czstych wizyt
w instytucie. Wwczas znaem ju naukow-
cw wystarczajco dobrze, by polubi nawet
ich czarny humor.
Mczyzna, ktrego arty wywoyway
salwy miechu, by typowym przedstaw-
icielem gatunku, jakim jest syberyjski
naukowiec. Nikoaj Ustinow, towarzyski,
dobrze zbudowany, o umiechnitej twarzy i
citym dowcipie, przewodzi grupie prac-
ujcej nad Marburgiem, wirusem gorczki
krwotocznej, ktry zdobylimy w latach
siedemdziesitych. Choroba marburska mi-
aa zosta jedn z najpotniejszych broni w
382/905
naszym biologicznym arsenale. Projekt by
rwnie wany jak badania nad osp.
Ustinow uwielbia! swoj prac. Od lat
pracowa w Wektorze i by jednym z na-
jbardziej lubianych czonkw tej
spoecznoci. Czas spdzany z kolegami po
pracy ceni niemal rwnie wysoko jak prac
zawodow. Jego ona Jewgienia pracowaa
naukowo w innym gmachu instytutu, Ustino-
wowie mieli dwoje dzieci. Kiedy go pozn-
aem, Nikoaj mia czterdzieci cztery lata.
Zanim usiedlimy, eby podyskutowa o
powanych sprawach, chciaem spyta
Ustinowa, czy mog co zrobi dla poprawy
zaopatrzenia. Niestety, w kocu o tym
zapomniaem.
W dwa miesice pniej, w poowie
kwietnia, pracowaem w moskiewskim
383/905
biurze, kiedy nagle zadzwoni Lew Sandak-
czow, zwierzchnik Ustinowa z instytutu
Wektor.
- Stao si co strasznego - oznajmi.
- Wypadek?
- Tak. Chodzi o Ustinowa. Wstrzykn
sobie wirusy choroby marburskiej w kciuk. -
W gosie Sandakczowa sycha byo smutek i
frustracj. - W sam kciuk - powtrzy. - Pra-
cowa w laboratorium nad winkami
morskimi...
- Zaczekajcie, - powiedziaem - znacie
przecie przepisy. Nic wicej nie mwcie.
Wylijcie mi kryptogram.
Czuem si jak czowiek bez serca, na-
kazujc Sandakczowowi milczenie, jednak
informacje o Marburgu byy tajne i nie
384/905
mona byo porusza tego tematu,
posugujc si zwyk lini telefoniczn.
Marburg by najniebezpieczniejszym
wirusem, nad jakim pracowalimy w owym
czasie. Niebezpieczestwo brao si std, e
tak niewiele o nim wiedzielimy, a take z
powodu jego straszliwie niszczcego wpywu
na ludzi.
Pierwsze wzmianki o epidemii pojawiy
si w 1967 roku w zakadach farmaceutycz-
nych Behringa w Marburgu, starym uniwer-
syteckim miasteczku, pooonym okoo stu
kilometrw na pnoc od, Frankfurtu.
Mczyzna opiekujcy si zwierztami zmar
dwa tygodnie po zaraeniu si tajemnicz
chorob od map, makakw zielonych,
sprowadzonych z Afryki rodkowej. W labor-
atorium produkujcym szczepionki wirusy
385/905
hodowano w komrkach pobranych z
mapich nerek. Wkrtce rozchorowali si
inni pracownicy, podobne przypadki odno-
towano w laboratoriach we Frankfurcie i Bel-
gradzie, ktre w tym samym czasie otrzymay
transporty afrykaskich map.
Dwudziestu czterech laborantw zmaro
w wyniku zaraenia si nieznan chorob,
spotkao to take sze opiekujcych si nimi
pielgniarek. Wybuch takiej epidemii sam w
sobie by alarmujcy, jednak sposb, w jaki
chorzy umierali, wzbudzi przeraenie wrd
biologw i specjalistw od chorb
tropikalnych.
Tajemniczy wirus przemienia narzdy
wewntrzne chorego w stan cieky. Jeden z
chorych oszala, poniewa wirus zaatakowa
mzg i pozbawi go szarych komrek. Zanim
386/905
ofiary zmary, kady centymetr kwadratowy
ich cia by przesczony krwi.
Zgodnie z tradycj wirus nazwano tak jak
miasto, w ktrym po raz pierwszy zosta
zidentyfikowany. Na zawsze odmieni wizer-
unek Marburga, od wiekw znanego gwnie
jako orodek europejskiej filozofii, nauki i
religii.
Najsynniejsi na wiecie bakteriolodzy i
biochemicy zjechali do Marburga - midzy
innymi Albrecht Kossel, ktrego badania
pooyy podwaliny pod odkrycie DNA, oraz
Alexandre Yersin, wspodkrywca paeczki
dumy (nazwanej Yersinia pestis). Laborat-
orium, w ktrym wirus po raz pierwszy trafi
pod mikroskop, nazwano na cze twrcy im-
munologii - Emila von Behringa.
387/905
Podobny wirus pojawi si dziewi lat
pniej nad brzegiem rzeki Ebola w Zairze, w
dzisiejszej demokratycznej Republice Konga.
Kiedy epidemia dobiega koca, w Zairze i
ssiednim Sudanie zmaro 430 osb.
Wirusowi odpowiedzialnemu za epidemi
nadano nazw Ebola. Zaatakowa on
ponownie w tym samym rejonie w 1995 roku.
Wirus pochodzcy z Afryki rni si
troch swoim DNA od szczepu niemieckiego,
ale jest z nim blisko spokrewniony. Pod mik-
roskopem elektronowym wida, e roz-
przestrzeniaj si, wystrzeliwujc - jak rybak
zarzucajcy sie - niebywale cienkie nici,
filamenty. Nici na kocu zakrzywiaj si,
niczym haczyk na wdce, kiedy wirus przys-
tpuje do ataku na kolejn komrk,
zwijajc j w piercie. Marburg i Ebola
388/905
nale do nowej rodziny nazwanej
filowirusami.
Nadal niewiele wiemy, skd bior si
filowirusy i w jaki sposb zaraaj si nimi
ludzie. W niektrych przypadkach przedosta-
j si do krwiobiegu osb pogryzionych przez
zaraone zwierz bd poprzez ukszenie
owada. Zarazi si nimi mona rwnie pod-
czas stosunku pciowego, niektrzy naukow-
cy skonni s nawet przypuszcza, e wirusy
wystpuj take u rolin. Zarwno Ebola, jak
i Marburg przenosz si na kolejne ofiary
nawet bez bezporedniego kontaktu. Kilku
chorych w Niemczech i Afryce zarazio si w
wyniku przebywania w pomieszczeniu, w
ktrym uprzednio znajdowali si zaraeni
pacjenci. miertelno w wypadku Eboli
wynosi od 70 do 90 procent.
389/905
Naturalne miejsce bytowania filowirusw
nie jest znane, cho niektrzy naukowcy sug-
erowali, e od stuleci obecne byy one na
marginesie rnych spoeczestw. Marburg
i Ebola znalazy si w nowej kategorii
wirusw wschodzcych - zagroenie z ich
strony przymiewa znane choroby zakane.
Szczep Marburga dotar do Zwizku
Radzieckiego w dziesi lat po jego wyizo-
lowaniu, podczas wszechstronnych
poszukiwa odpowiedniego materiau do
bada. Trudno powiedzie, czy uzyskalimy
go ze Stanw Zjednoczonych, czy bezpored-
nio z Niemiec, jednak natychmiast doczy
on do stale rozrastajcego si zbioru pato-
genw przeznaczonych do zastosowa milit-
arnych. W przeszoci badalimy ju drobn-
oustroje, ktre osabiaj naczynia
390/905
krwionone i wywouj gorczk krwotoczn,
takie jak Junin z Argentyny i Machupo z
Boliwii. Marburg wkrtce ukaza drzemicy
w nim potencja bojowy.
Ustinow przeprowadza dowiadczenia na
winkach morskich i krlikach z coraz
wyszymi steniami Marburga.
Wstrzyknicie skoncentrowanej dawki bez-
porednio do kciuka oznaczao, e w jego or-
ganizmie kryy teraz setki, by moe
tysice czstek wirusa, wicej ni u ofiar w
Niemczech. Oceniem, e szans przeycia
byy bliskie zeru.
Zatelefonowaem do departamentu
biobezpieczestwa i poleciem, aby technik
natychmiast uda si do orodka wirusologii
przy Ministerstwie Obrony w Zagorsku, gdzie
przechowywano antyserum Marburga.
391/905
Nastpnie wydaem polecenie, aby Minis-
terstwo Zdrowia wysao na Syberi grup
lekarzy z antyserum.
Bya to w zasadzie daremna prba. Lot do
Kolcowa trwa cztery godziny, najbliszy
samolot wylatywa z Moskwy dopiero pn
noc. Nawet jeli lekarze wyruszyliby w dro-
g niezwocznie, przybyliby dwa dni po infek-
cji - co dla Marburga stanowio wieczno.
Zagorsk posiada tylko kilkaset mililitrw
anty-serum.
Kiedy poszedem do Kalinina, mia akurat
wane spotkanie. Tatiana jedynie spojrzaa
na mnie i pospiesznie wprowadzia do gabin-
etu. Kalinin wyprosi goci, ja podaem skpe
szczegy wypadku.
392/905
- Oczekuj kryptogramu z Wektora, wy-
glda jednak na to, e moemy spodziewa
si zgonu - powiedziaem.
Kalinin zblad.
- Nie uda si go uratowa? - spyta.
- Nie mog pozwoli sobie na przesadny
optymizm.
- Bdziemy musieli powiadomi gr -
skrzywi si.
Nie winiem go za to, e na rwni
troszczy si o reakcj naszych zwierzch-
nikw, jak o zdrowie Ustinowa. Obydwaj
wiedzielimy, e powany wypadek stanowi
zagroenie dla caego Biopreparatu. Wspom-
nienie swierdowskiej katastrofy nadal byo
ywe w armii. Byo to dwa lata po Cz-
arnobylu, Zwizek Radziecki nie mg poz-
woli sobie na jkolejn tragedi.
393/905
Jednoczenie pastwo byo wspwinne
wypadku Ustinowa. Moje podre do Wekt-
ora unaoczniy mi, pod jak wielkim
naciskiem pracuj najlepsi naukowcy.
Sandakczow zawsze narzeka na nieludzkie
tempo prac narzucone jego podwadnym.
Byo to niebezpieczne i z naukowego punktu
widzenia cakowicie nieuzasadnione. aden
technik nie powinien pracowa godzinami
nad tak niebezpiecznym drobnoustrojem.
Ludzie szybko mczyli si w cikich i niewy-
godnych kombinezonach wymaganych w
trzeciej strefie. Refleks sab, atwo byo o
chwil nieuwagi. Ponadto w Wektorze roz-
poczto badania nad Marbur-giem, zanim na
miejscu zgromadzono odpowiedni ilo
antyserum.
394/905
Choroba Ustinowa trwaa niemal trzy ty-
godnie. W tym czasie adnemu z jego
kolegw nie pozwolono na przerw w pracy.
Kryptogram od Sandakczowa otrzymaem
tego samego dnia po poudniu. By dugi,
szczegowy i zowrbny.
Ustinow wraz z technikiem wstrzykiwali
Marburg winkom morskim w komorze
rkawicowej. Ustinow nie mia na sobie kos-
micznego stroju, a zamiast grubych rkawic,
wymaganych przy tego rodzaju pracach,
woy tylko dwie pary cienkich, gumowych.
Rkawice takie pozwalay lepiej zapanowa
nad zwierztami, ktre zazwyczaj usioway
wywin si z rk.
Przepisy wymagaj, aby zwierzta,
ktrym robi si zastrzyki, byy mocno przy-
wizane do drewnianej pyty. Ustinow zama
395/905
przepisy. By moe chcia uspokoi winki,
gaszczc je, a moe po prostu bardzo si
spieszy.
Technik zamyli si i niechccy go potr-
ci. Rka Ustinowa obsuna si akurat w
chwili, kiedy wbija ig. Iga przebia wink
i ukua go w kciuk do krwi.
Wkucie nie byo gbsze ni pl centy-
metra, jednak kropelka krwi wskazywaa, e
wirusy przedostay si do krwiobiegu. Kiedy
Ustinow zobaczy, co si stao, ze znajdujce-
go si w laboratorium telefonu natychmiast
powiadomi dyurnego.
Od tej chwili pilnie trzymano si proced-
ur opracowanych na wypadek takiego zdar-
zenia. Lekarze i pielgniarki w ochronnych
ubraniach oczekiwali na niego przy wyjciu,
gdy bra dezynfekujcy prysznic. Ustinowa
396/905
zaprowadzono do niewielkiego szpitala na
terenie Wektora, gdzie znajdoway si
izolatki dla dwudziestu chorych, odseparow-
ane od zewntrznego wiata grubymi
murami i szczelnie zamykanymi drzwiami.
Lekarze, oczekujc na dostarczenie
antyserum z Moskwy, czynili wszystko, aby
poprawi jego samopoczucie. Ustinow
zdawa sobie spraw z niebezpieczestwa,
byway jednak chwile, kiedy liczy na to, e
przeyje. Myla jasno, szczegowo opisa
przebieg wypadku i obliczy stenie Mar-
burga krcego w jego yach. ona
niezwocznie przybya ze swego laboratori-
um, ale ani ona, ani dzieci nie zostali
dopuszczeni na teren szpitala. Pniej poz-
wolono jej na kilka prywatnych wizyt, a
397/905
widok cierpicego ma sta si dla niej nie
do zniesienia.
W cigu nastpnych czternastu dni codzi-
ennie otrzymywaem kryptogramy pisane
beznamitnym, medycznym jzykiem. Lekar-
ze opiekujcy si Ustino-wem i koledzy
pniej, po jego mierci, poinformowali mnie
o szczegach pominitych w oficjalnych
raportach.
Pocztkowo Ustinowa nie opuszczao
poczucie humoru, artowa z pielgniarkami
i gono roztacza plany przyszych ekspery-
mentw. Po kilku dniach zacz skary si
na silne ble gowy i mdoci. Stopniowo st-
awa si coraz bardziej bierny, trudno byo z
nim nawiza kontakt, a rysy jego twarzy za-
stygay w bolesnym grymasie. Czwartego
dnia biakwki stay si czerwone, a na caym
398/905
ciele wystpiy drobne, krwawe plamki -
naczynia wosowate znajdujce si tu pod
skr zaczy krwawi.
Ciaem Ustinowa wstrzsay
drgawki*,podczas gdy wirus nadal rozmnaa
si w jego organizmie. Zbyt wycieczony,
eby mwi, obrci si i je, chwilami traci
wiadomo, tpo wpatrujc si w
przestrze. Niekiedy powracaa przytomno
umysu. Prosi wwczas o papier, aby opisy-
wa postpy choroby, w miar jak wirus wyn-
iszcza jego organizm. Czasami wybucha
paczem.
Dziesitego dnia gorczka spada i torsje
ustpiy. Cho by wybitnym naukowcem,
uleg zudzeniu, e stan jego zdrowia si
poprawia. Znowu zacz si umiecha i
wypytywa o rodzin.
399/905
Kryptogramy opisujce remisj choroby
wzbudziy w naszym moskiewskim biurze
nadziej na to, co niemoliwe. Ja jednak w
mylach porwnywaem przebieg choroby
Ustinowa z niemieckimi raportami z 1967
roku.^Nic, co w nich wyczytaem, nie dawao
powodw do optymizmu.
Raport o stanie zdrowia Ustinowa codzi-
ennie skadaem Kalininowi, ktry przekazy-
wa te informacje dostojnikom pastwowym
na Kremlu.
Pitnastego dnia sine plamki na ciele
Ustinowa przybray ciemnoniebieski odcie,
a skra staa si cienka jak pergamin.
Krca w yach krew zacza przescza si
na zewntrz. Wypywaa z nosa, ust, genit-
aliw. Poprzez mechanimy, o ktrych nadal
niewiele wiemy, wirus powstrzymuje
400/905
krzepnicie krwi - zniszczeniu ulegaj pytki
krwi odpowiedzialne za krzepliwo. W mi-
ar rozprzestrzeniania si wirusa organy
wewntrzne roztapiaj si.
Krwotoki i biegunka pozostawiay na
przecieradach rzek czarnego pynu. Kartki
papieru, na ktrych notowa objawy choroby,
a z ktrych pielgniarki przepisyway kade
sowo, nie zamiecay ju podogi. Nie byo o
czym pisa. Lekarze wszystko mogli ujrze na
wasne oczy.
W tkankach Ustinowa gniedziy si ju
miliardy wirusw, wysysajc skadniki ody-
wcze do dalszego rozmnaania. Wirion
(czstka wirusa) tak dugo napiera na
komrk, dopki jej ciany nie ustpi.
Wwczas pojawia si drca niczym wos
ni, ktra poszukuje nastpnego celu, gdzie
401/905
proces wyszukiwania poywienia i niszczenia
znowu si powtarza.
Ustinow traci przytomno na dugie
okresy. Donoszono, e kiedy czuwa, wpada
w niebywa wcieko. Niektrzy
wiadkowie mwili, e skary si na prze-
cienie prac. Inni twierdzili, e to
nieprawda. Wirusy mog wpyn na
osobowo chorego, moliwe jednak take, e
informacje o zachowaniu Ustinowa prze-
jaskrawiano celowo, aby Moskwa odczytaa
je jako form protestu. Jak bowiem inaczej
mona przekaza skargi^-bez strachu, e
pracownikw spotka za to kara?
Lekarze z Ministerstwa Zdrowia przybyli
na pocztku pierwszego tygodnia, przywoc
antyserum. Nikt nie zdziwi si zbytnio, kiedy
okazao si, e nie poprawio to stanu
402/905
chorego. Prbowano take lekw prze-
ciwwirusowych, takich jak rybawiryna i in-
terferon. Gorczki krwotoczne mona
niekiedy leczy poprzez zastosowanie trans-
fuzji caej krwi chorego, jednak zesp lekar-
zy uzna, e w tym wypadku metoda ta
byaby nieskuteczna.
30 kwietnia do Moskwy nadszed dugi
kryptogram, opisujcy biecy stan
Ustinowa. Czytajc go, zauwayem nasilenie
objaww chorobowych. Wyprostowaem si
na krzele, kiedy dotarem do ostatniego
zdania: Pacjent zmar. Prosz o zgod na
przeprowadzenie autopsji.
Cho si tego spodziewaem, wiadomo
bya dla mnie szokiem. Wszedem do gabin-
etu Kalinina, eby donie, e gehenna si
skoczya.
403/905
- Prosz o zgod na autopsj - dodaem.
Z twarzy Kalinina niczego nie mona byo
wyczyta.
- Powiadomi wszystkich - powiedzia i
powrci do czytanych akt. Nie spyta o
wdow po Ustinowie ani o jego towarzyszy z
Wektora.
Nie wiem, jak najwysze czynniki zare-
agoway na wie o mierci Ustinowa, ale
wdowa po nim nie otrzymaa listu z kondol-
encjami. Sandakczow zwrci si do nas o
dziesi tysicy rubli jako specjaln rekom-
pensat dla rodziny, oprcz przysugujcej
wdowie renty. W owych czasach bya to dua
suma; Kalinin pocztkowo si wzdraga, lecz
ostatecznie zatwierdzi jej przyznanie.
Nawet po mierci Ustinow pozosta za-
kadnikiem wirusa, ktry go umierci.
404/905
Ryzyko zaraenia uniemoliwio zwyczajny
pochwek. Ciao zdezynfekowano
chloramin i owinito plastikow foli,
umieszczono w metalowej trumnie, ktr
zespawano, i woono do zwykej, drewni-
anej. Dopiero wwczas mona byo Ustinowa
pochowa.
Pogrzeb by cichy i pospieszny. Sandak-
czow mwi nad grobem o osigniciach
zmarego. Na marmurowym nagrobku
umieszczono dat urodzin i mierci oraz
wizerunek Ustinowa. Na niewielk grup
aobnikw skadaa si najblisza rodzina,
najblisi wsppracownicy i koledzy oraz kor-
don agentw KGB, ktrzy bez wytchnienia
pracowali nad tym, eby okolicznoci i
szczegy zwizane z chorob nie zostay
ujawnione. Z Moskwy nikt nie przyjecha.
405/905
Przepisy zakazyway rozpowszechniania
raportw o wypadkach, rwnie miertel-
nych, jednak wie o losie Ustinowa szybko
rozesza si po Systemie. ledztwo prze-
prowadzone przez Ministerstwo Zdrowia i
KGB wykazao, e odpowiedzialno za
wypadek ponosi sama ofiara, ktra nie
stosowaa si do przepisw bezpieczestwa.
Do zakadw Biopreparatu w caym kraju
zaczy napywa dziesitki najrniejszych
administracyjnych zarzdze i nowych
przepisw. Kierownicy mieli poprawi bioza-
bezpieczenia i w cigu dziesiciu dni donie
o przeprowadzonych zmianach. Podobnie jak
w przypadku Swierdowska, take i teraz w
wytycznych nie wspominano o zwizku pom-
idzy zaostrzeniem przepisw a wypadkiem
Ustinowa. *
406/905
Ustinow nie by ostatni ofiar Marburga.
Patolog z Ministerstwa Zdrowia - z zespou,
ktry przeprowadza autopsj Ustinowa - za-
chorowa, skaleczywszy si ig, ktr pobier-
a prbk szpiku kostnego. Choroba pato-
loga, w naszych archiwach figurujcego jako
V, przypominaa mki Ustinowa, cho
otrzyma znacznie mniejsz dawk Mar-
burga. Po szeciu tygodniach w szpitalu
Wektora jego stan zdrowia zacz si
poprawia. Kiedy znowu si pogorszy,
przeniesiono go do Moskwy. Biopreparatu
nigdy nie Doinformowano o jego losie,
nieoficjalnymi kanaami dowiedziaem si
jednak, e wkrtce potem zmar.
Wirus hodowany w warunkach laborator-
yjnych staje si niekiedy bardziej grony,
jeli przejdzie przez ywy inkubator -
407/905
organizm czowieka lub zwierzcia. Tote
niewielu z nas wyrazio zdziwienie, kiedy
okazao si, e prbki Marburga pobrane z
organw wewntrznych Ustinowa podczas
autopsji wykazyway pewne rnice w
stosunku do pierwotnego szczepu. Dalsze
badania wykazay, e nowa odmiana jest
jeszcze silniejsza i wykazuje wiksz
stabilno.
Nad nastpnym krokiem nie byo co de-
batowa. Niezwocznie otrzymalimy rozkaz
zastpienia starego szczepu nowym,
nazwanym Wariantem U, co przemiewcy
Ustinowowi z pewnoci przypadoby do
gustu.
Pod koniec 1989 roku w moskiewskim bi-
urze odebraem kryptogram od San-dak-
czowa z informacj, e opracowano bro
408/905
zawierajc Wariant U Marburga. Sandak-
czow prosi o zgod na przeprowadzenie prb
jej skutecznoci.
Z powodu rozlicznych polizgw budowa
nastpnych budynkw Wektora przecigaa
si i obiekty, ktre zgodnie z dekretem
Gorbaczowa powinny ju istnie, byy
dopiero stawiane. Dotyczyo to take komr,
w ktrych testowalimy now bro. Istniay
jedynie trzy placwki, gdzie mona byo
przeprowadzi prby: w Omutninsku,
Stepnogorsku oraz w specjalnym kompleksie
bakteriologicznym w podmoskiewskim
Obolesku. Obolesk naleao wykluczy,
poniewa pooony by zbyt blisko stolicy, a
w Omutninsku wanie przystpowano do
bada nad inn broni. Pozostawa wic je-
dynie Stepnogorsk.
409/905
W stepnogorskim kompleksie nigdy
jeszcze nie badano wirusowych broni bojow-
ych. Pukownik Giennadij Lepjoszkin, ktry
zastpi mnie na stanowisku dyrektora
Stepnogorska, bezustannie mi to powtarza,
kiedy poleciem mu przygotowa urzdzenia
do prb z gorczk marbursk.
- To zbyt niebezpieczne - mwi.
Czowiek, w przeszoci artujcy z
Nikoaja Czernyszowa, ktry zabi tych
wszystkich ludzi w Swierdowsku, zmieni
si w trzewo mylcego menedera. Rozu-
miaem jego obawy, ale rozkaz to rozkaz.
- Nie kcie si ze mn - powiedziaem. -
Naley to wykona i zrobicie to. Bombki
wypenione Marburgiem,Sw szczelnych met-
alowych pojemnikach, wyruszyy w dalek
drog z Syberii do Kazachstanu, eskortowane
410/905
przez naukowcw i stranikw pod broni.
Dotarcie do celu zajo niemal dwadziecia
siedem godzin. Inna karawana z
dwunastoma mapami przyjechaa nieco
pniej.
Dwukrotnie jedziem do Stepnogorska,
eby nadzorowa przygotowania. Do Moskwy
przeprowadziem si std przed dwoma laty,
jednak tak wiele w tym czasie si zmienio, e
kompleks by nie do poznania.
Po sprawdzeniu dziaania broni w komor-
ach testowych wyprbowalimy j na
mapach. Wszystkie zaraziy si wirusem,
ktry umierci je w cigu trzech tygodni.
Na pocztku 1990 roku Wariant U Mar-
burga zosta zatwierdzony przez Ministerst-
wo Obrony.
411/905
Nasi naukowcy przekonali si, e hodow-
anie Eboli byo trudniejsze ni Marburga -
nie potrafili osign odpowiedniej kon-
centracji - jednak pod koniec 1990 roku
problem ten zosta ostatecznie rozwizany i
bylimy bliscy opracowania nowej broni.
Tymczasem w Zagorsku naukowcy wojskowi
koczyli prace nad broni wykorzystujc
gorczk Lassa oraz mapi odmian ospy.
412/905
Tajemnice i kamstwa
Instytut Ultraczystych Biopreparatw
Leningrad 1989
W ktry poniedziakowy poranek pod
koniec padziernika 1989 roku do mojego
gabinetu wpada sekretarka. - Dzwoni
Nikotaj Froow - powiedziaa. - Mwi, e mu-
sicie si z nim natychmiast spotka.
Odsunem papiery lece przede mn na
biurku i pomylaem, e chtnie pooybym
na nich gow, aby si nieco zdrzemn. Od
mierci Ustinowa i rozpoczcia bada nad
skutecznoci Wariantu U nie dawano nam
ani chwili wytchnienia.
*
Nastpnego dnia w podmoskiewskim
Protwinie rozpoczyna si nadzwyczajny
zjazd kierownikw i dyrektorw instytutw.
Zaproszono ponad sto osb, w tym niemal
cay zesp moich wsppracownikw.
Opnione byy waciwie wszystkie projekty.
Miaem wiadomo, e kierownikom nie
przypadnie do gustu surowy wykad, jaki dla
nich przygotowaem.
Do dyrektorw rozesano szyfrogramy ze
szczegowymi informacjami o miejscu i
dacie zjazdu. Przez cay ranek zasypywano
mnie pytaniami. Przygotowaem si na kole-
jne narzekania. Froow by zastpc
dyrektora leningradz-kiego Instytutu Ul-
traczystych Biopreparatw, jednego z na-
jwaniejszych zakadw badawczych. Jego
415/905
zwierzchnikiem by Wadimir Pasecznik,
nasz czoowy naukowiec.
Podniosem suchawk.
- Mamy problem - powiedzia Froow.
Sprawia wraenie zdenerwowanego.
- Jaki problem? - spytaem, starajc si,
eby zabrzmiao to przyjanie.
- Pasecznik nie przyjecha.
- Nie przyjecha? Nie ma go w Protwinie?
Nie martwcie si, nic nie szkodzi, jeli troch
si spni.
- Nie, nie! - teraz Froow niemal krzycza
do suchawki. - On nie wrci z Francji!
- Z Francji? A c on robi we Francji? - O
mao nie wybuchnem miechem, mylc, e
to jakie arty.
- Wycie go tam wysali. Wydalicie zgod
na jego wyjazd.
416/905
Nagle wszystko sobie przypomniaem. P
roku temu, podczas jednego ze subowych
wyjazdw do Leningradu, Pasecznik zwierzy
mi si, e pewna francuska firma
produkujca sprzt farmaceutyczny zaprosia
go do Francji, aby obejrza tamtejsze zakady.
Pasecznik utrzymywa, e powinien skorzys-
ta z zaproszenia, eby przyjrze si no-
woczesnym kadziom fermentacyjnym.
Udzieliem zgody na wyjazd.
- Czemu nie? - powiedziaem mu ww-
czas. - Poza tym zobaczycie sobie Pary.
Ciko pracowalicie, naley si wam.
Kilka miesicy pniej zatelefonowa,
przypominajc o wyjedzie. Zdziwiem si,
mylaem, e ju dawno wyjecha.
417/905
- Byem zbyt zajty - wyjani. - Chciaem
si tylko upewni, czy nadal wyraacie zgod
na wyjazd.
Teraz mielimy padziernik, a ja od
dawna nie miaem od niego adnych wieci.
Sdziem, e niezdecydowany Pasecznik
wreszcie wybra si do Parya i e dawno ju
wrci do Leningradu.
- Moecie opowiedzie mi dokadnie, co
si wydarzyo? - spytaem Froowa, starajc
si zachowa spokj.
Z potoku pospiesznie wypowiadanych
sw wyonia si caa historia. Chwilami w
gosie Froowa syszaem zdziwienie, jakby
sam nie by w stanie uwierzy w to, co si
stao.
Pasecznik polecia do Francji w ubiegym
tygodniu, wraz z koleg z lenin-gradzkiego
418/905
instytutu. Spotkania przebiegy pomylnie, a
sporadyczne rozmowy telefoniczne z krajem
wiadczyy o tym, e dobrze si bawili. Mj
kryptogram z informacj o zjedzie dotar
tymczasem do Leningradu i Froow przez
telefon poda Pasecznikowi szczegy.
- Mieszkali wwczas w adnym, pod-
miejskim hotelu - opowiada Froow. - Bilety
powrotne mieli zarezerwowane niS sobot.
Jednak po otrzymaniu wiadomoci od was
Pasecznik poleci swemu asystentowi, aby
przesun rezerwacj biletu na pitek. Twier-
dzi, e do przygotowania si do zjazdu po-
trzebny mu bdzie dodatkowy dzie.
Asystent za mg pozosta o jeden dzie
duej i zgodnie z pierwotnym planem zam-
ierza powrci w sobot. W pitkowy poran-
ek asystent wszed do pokoju Pasecznika i
419/905
zasta go w ku, ale ubranego. Wygldao
na to, e naukowiec nie spa ca noc. Na
pododze leay niedopaki papierosw - a
Pasecznik nigdy nie pali. Asystent by zdu-
miony. Powiedzia: Towarzyszu dyrektorze,
musicie si przygotowa, spnicie si na
samolot. Pasecznik wsta i wymamrota
dzikuj. Sprawia wraenie oszoomione-
go. Podszed do asystenta i powiedzia
egnaj, zamiast zwyczajowego do
widzenia. Nastpnego dnia, w sobot, asys-
tent zgodnie z planem wyldowa w
Moskwie. Na lotnisku zasta on
Pasecznika. Co tutaj robicie? - zdziwi si.
Kobieta odpara, e czeka na ma. Wybrali
si ponownie na lotnisko, eby oczekiwa na
nastpny samolot z Parya, w niedziel, ale
na jego pokadzie Pasecznika take nie byo.
420/905
I wtedy zdecydowaem, e musz was za-
wiadomi - zakoczy swe opowiadanie.
W miar jak suchaem tej historii,
czuem, e coraz bardziej ciska mnie w
doku. Istniay dwie moliwoci: albo
Pasecznik uleg wypadkowi, albo nie chcia
wrci.
Pomylaem o, naszym ostatnim
spotkaniu w Leningradzie. Spdzilimy
wsplnie dugi, mczcy dzie, dyskutujc o
rnych projektach. Pasecznik sprawia
wraenie smutnego i nieco przygnbionego,
kiedy odwozi mnie na dworzec, skd
nocnym pocigiem wracaem do Moskwy.
Spytaem, czy ma jakie kopoty. Z
postawieniem tak osobistego pytania wizao
si pewne ryzyko. Pasecznik, jeden z naszych
najlepszych naukowcw, by powcigliwy i o
421/905
dwanacie lat ode mnie starszy. Obawiaem
si, e moe si obrazi.
- Kanjatanie - odpar, patrzc na mnie ze
smutkiem - czy mog by z wami szczery?
- Oczywicie.
- Sprawa wyglda tak: mam pidziesit
jeden lat, przechodz trudny okres. Nie
jestem pewien, czy osignem w yciu to, co
zamierzaem. A wkrtce musz przej na
emerytur.
Mwi prawd: osoby zatrudnione w sekt-
orze zbrojeniowym obowizkowo przechodz-
iy na emerytur w wieku pidziesiciu pi-
ciu lat. Poklepaem go przyjanie po
ramieniu.
- Nie ma si czym przejmowa! - rozemi-
aem si. - Cztery lata to duo czasu, a mog
to by przecie wasze najlepsze lata!
422/905
Umiechn si krzywo, podalimy sobie
rce i wsiadem do pocigu.
Gdybym nie by tak zapracowany, sygnay
wiadczce o nadchodzcej katastrofie, takie
jak ta rozmowa czy wahania zwizane z
wyjazdem do Parya, z pewnoci za-
uwaybym ju wczeniej. Jednak w
Biopreparacie nie zaprztalimy sobie gowy
kopotami personelu. Nie mylelimy take o
lukach w bezpieczestwie, stwarzanych przez
kierownikw najwyszego szczebla. A teraz
stanem w obliczu kryzysu, ktry swoim za-
sigiem obejmowa nie tylko fatalny wpyw
na morale pracownikw, ale i kierunek roz-
woju naszego caego programu badawczego.
Instytut Ultraczystych Biopreparatw od
swego powstania w latach siedemdziesitych
stanowi zasadniczy element sieci naszych
423/905
instytutw naukowych. Pod kierownictwem
Pasecznika by wsptwrc przeomowych
wynalazkw w dziedzinie produkcji broni.
Jednym z najwaniejszych osigni byo
stworzenie myna, ktry silnym strumi-
eniem powietrza przemienia mieszaniny
bakterii i wirusw w drobny py. Urzdzenie
wytwarzao silny cig, przypominajcy stru-
mie gazw z silnika odrzutowego. O ile
wiem, nigdzie na wiecie nie zbudowano
podobnej maszyny. Miaa ona zastpi
stosowane dotychczas olbrzymie klasyczne
myny, od dziesicioleci wykorzystywane
przez Ministerstwo Obrony, i sta si stand-
ardowym wyposaeniem wszystkich za-
kadw produkcyjnych.
Prace prowadzono take nad nowymi
technikami suszenia i mikroenkapsu-lacji -
424/905
pokrywania patogenw polimerami, ktre
uodporniay je na dziaania promieni ultrafi-
oletowych. Prowadzenie bada nad
chorobami zakanymi byo niedozwolone na
terenie miasta, tote instytut skupia si na
opracowywaniu nowych technologii i
sprztu.
Jednym z najwaniejszych projektw
Pasecznika bya modyfikacja pociskw sam-
osterujcych dalekiego zasigu, umoli-
wiajca przenoszenie broni biologicznych.
Leningradzcy naukowcy mieli zbada
wydajno broni aerozolowej, umieszczonej
na obiekcie poruszajcym si z du
prdkoci, na nieduej wysokoci, zawiera-
jcej jeden lub kilka dwudziestolitrowych
zbiornikw z pynn albo such postaci
patogenu. W instytucie opracowano
425/905
ruchom platform, ktra uwalniaa kolejny
zbiornik, kiedy pocisk zblia si do
nastpnego celu. Zbiorniki rozpryskiway si
w zderzeniu z powietrzem.
Pociski samosterujce dalekiego zasigu
zrewolucjonizoway dziaania wojenne. Wy-
posaone w elektroniczne ukady sterujce,
mog lata bardzo nisko, unikajc wych-
wycenia przez radary; mona je wystrzeliwa
z powietrza, ziemi, morza, i to w znacznej
odlegoci od celu. Wykorzystanie ich moli-
woci zdecydowanie poprawioby stra-
tegiczn skuteczno ataku biologicznego.
Pociski takie wymagayby mniejszych iloci
czynnika biologicznego ni pociski
midzykontynentalne, osigajc zblione
cele. Ponadto atwiej byoby ich uy do
ataku przez zaskoczenie. Pociski
426/905
midzykontynentalne, wyposaone w szereg
gowic, mona wykry za pomoc urzdze
elektronicznych ju w kilka minut po starcie.
Samoloty mog zauway naziemni obser-
watorzy, informujc tym samym obron cy-
wiln i zespoy medyczne, e doszo do ataku,
co pozwala na zbadanie czynnikw patogen-
nych i podjcie odpowiednich rodkw za-
radczych. Tymczasem pocisk samosterujcy
trudno dostrzec i nieprzyjaciel nie zostaje os-
trzeony przed niebezpieczestwem.
Prace te kontynuowano a do
opuszczenia przeze mnie Biopreparatu. Nie
wiem, jakie byy ich wyniki.
Jeli kryzys wieku redniego skoni
Pasecznika do pozostania na Zachodzie, to
Biopreparat utraci prawdziwego pioniera
nauki - wraz z najpilniej strzeonymi
427/905
tajemnicami, ktre teraz mg pozna cay
wiat. W cigu pitnastoletniej historii tej in-
stytucji nie zdarzyo si, aby jaki naukowiec
lub technik prbowa ucieczki.
Powiedziaem Froowowi, eby z nikim o
tym nie rozmawia, i wykrciem numer
Sawy Jermoszyna, naszego szefa KGB.
- Sawa - powiedziaem - mamy problem.
- Wy zawsze macie problemy - rozemia
si.
- Wydaje mi si, e Pasecznik uciek.
W suchawce zapada cisza. A potem
usyszaem tylko jedno sowo:
- Kurwa. - Po duszej pauzie Jermoszyn
doda: - Trzeba od razu pj z tym do
Kalinina.
- Dlatego do ciebie dzwoni. Chc, eby
pomg mi przekaza t wiadomo. Kiedy
428/905
weszlimy do jego gabinetu, Kalinin
rozmawia wanie z Walerijem Bykowem,
ministrem przemysu medycznego.
Instytut Ultraczystych Biopreparatw 117
Nie wiem, ktry z nas pierwszy si
odezwa, jednak zapamitaem wymian
spojrze pomidzy Kalininem a Bykowem.
Wygldali, jakby wanie dowiedzieli si o
mierci czonka najbliszej rodziny.
Szybko zrelacjonowaem im rozmow z
Froowem.
- Kto udzieli zgody na wyjazd? - spyta
Kalinin.
- Ja - powiedziaem. - Ale mwiem wam
o tym.
Bezporednio po probie Pasecznika
poinformowaem Kalinina o zaproszeniu
wystosowanym przez firm francusk.
429/905
Miaem pene prawo samodzielnie podj
tak decyzj, jednak Kalinin poleci
przekazywa sobie wszelkie informacje o
sprawach kadrowych.
- Niczego takiego sobie nie przypominam
- odpar szybko Kalinin, zerkajc na Bykowa.
- Nic mi nie powiedzielicie.
Przeszed mnie dreszcz. Kalinin dawa mi
do zrozumienia, e to tylko moja sprawa. Na-
jwyraniej sam czu si nieswojo.
Bykw wydawa si zadowolony, e jego
rywal znalaz si w trudnym pooeniu. Wet-
eran kremlowskich intryg potrafi wykorzys-
ta tak sytuacj.
- Kto przygotowa telegram wzywajcy
Pasecznika do powrotu do Moskwy?
- spyta tonem oficjalnym, jakby roz-
poczyna ledztwo.
430/905
- Ja - odparem. - Ale telegram tej samej
treci rozesalimy do wszystkich
dyrektorw.
- Kto go podpisa?
- Smirnow - odparem, podajc nazwisko
jednego z asystentw Kalinina. Byem zbyt
zajty i poleciem mu rozesanie
zawiadomie.
To przemawiao na moj korzy. Gdyby
pod telegramem widnia mj podpis, stanow-
ioby to potwierdzenie spiskowej teorii:
Alibekow pozwala Paseczni-kowi na wyjazd
do Parya, a potem wysya telegram wzywa-
jcy go do szybszego powrotu. Czyby nie
bya to sprytnie zakamuflowana wiadomo,
eby nie wraca? Nie szkodzi, e taka wersja
biegu wypadkw przeczya logice - radziecki
431/905
umys w specyficzny sposb zbiera
dowody.
Bykw nie dawa za wygran. Poleci mi
jeszcze raz opowiedzie ca histori. Potem
nakaza, aby Jermoszyn przedstawi swoj
wersj, ktra naturalnie bya taka sama jak
moja. Nie wspomniaem o depresji
Pasecznikowa, poniewa pogorszybym tylko
swoje pooenie. Musiabym si jeszcze tu-
maczy, dlaczego nikogo nie poinfor-
mowaem o niekonsekwentnym post-
powaniu dyrektora.
Wreszcie Bykw usiad.
- Michai Siergiejewicz dowie si o tym -
rzek, majc na myli Gorbaczowa.
- Nie mog tej informacji ukry przed
Kremlem. Za kilka dni zapewne si dowie.
Musicie by przygotowani.
432/905
- Na co? - spytaem.
- Kto musi by kozem ofiarnym - spoko-
jnie wyjani Bykw. - Jeli Gor-baczow pow-
ie, e naley ukara winnego, to ukarzemy
was. Naturalnie, jeli dobrze to przyjmie,
radonie doyjecie koca waszych dni.
Odruchowo skinem gow. Nie miaem
nic do powiedzenia.
Kiedy po kilku dniach wrciem ze zjazdu
w Protwinie, w moim gabinecie czeka
Jermoszyn.
- Jakie wieci o Paseczniku? - spyta
szorstko.
- Nie, dlaczego?
Jermoszyn uwanie przyjrza si swoim
paznokciom.
- Chyba wiemy, gdzie jest.
- Jak go znalelicie?
433/905
- Pomg nam jasnowidz - wyjani Jer-
moszyn. - Pokazalimy mu fotografi
Pasecznika, a on wpatrywa si w ni dugo, a
potem powiedzia, e czowiek ten przebywa
na czym w rodzaju wyspy, duej, blisko
oceanu.
- Wyspy? - powtrzyem zdumiony.
- Wanie tak - cign Jermoszyn. -
Zobaczy take duy stary budynek. Z
Pasecznikiem pracuje dwch albo trzech
ludzi.
Zaczem si umiecha. Nie sdziem,
aby KGB rutynowo wykorzystywa zjawiska
nadprzyrodzone.
- Sawa, stroisz sobie arty - powiedzi-
aem. - Czy w takiej organizacji jak nasza
naprawd jest miejsce dla jasnowidzw?
434/905
- To powana sprawa - rzek zniecierpli-
wionym tonem. - W przeszoci czowiek ten
bardzo nam pomg.
Zmieniem temat, bo kwestia bya nader
delikatna, jednak najdziwniejsze w tym
wszystkim byo to, e jasnowidz si nie myli:
Pasecznik przebywa wwczas w Anglii.
W styczniu 1995 roku, dugo po mojej
ucieczce, otrzymaem od brytyjskiego rzdu
zaproszenie do udziau w dyskusji na temat
obrony przed atakiem biologicznym. W cza-
sie przerwy podeszo do mnie kilku
brytyjskich oficerw i przez tumacza wypy-
tywali o Pasecznika, ktrego nie widziaem
od 1989 roku. Rozmawialimy w tonie nieco
artobliwym, tote opowiedziaem im o KGB
i jasnowidzu. Nikt si nie rozemia.
435/905
- Ale tak wanie byo - rzek jeden z
oficerw. - Chcielimy, eby by bezpieczny,
tote umiecilimy go w pewnym starym
domu na wybrzeu.
Jasnowidz KGB albo mia niezwyke tal-
enty, albo dobre kontakty. Pniej doszedem
do wniosku, e Jermoszyn otrzyma rozkaz,
aby powiedzie mi o jasnowidzu, eby
sprawdzi moj reakcj. Bykw albo Kalinin
zapewne chcieli zastawi na mnie puapk.
Jeli nie zdziwiaby mnie informacja o
wyspie, stanowioby to dowd winy. Byem
zy na Jermoszyna, e przysta na udzia w
takim podstpie.
Pod koniec tygodnia zatelefonowa Kalin-
in, eby poinformowa mnie, i jestem
bezpieczny. Gorbaczow nakaza poczyni
kroki niezbdne do zapobieenia dalszym
436/905
szkodom, jednak wobec pracownikw nie
poleci wycigania konsekwencji.
W kilka tygodni pniej w gabinecie Ka-
linina zebra si zesp do szacowania strat.
W jego skad wchodzio dwch wysokich
oficerw KGB oraz wielu Instytut Ultraczys-
tych Biopreparatw 119 pracownikw naszej
instytucji, cznie z Jermoszynem i Wadi-
mirem Dawido-wem, wojskowym inynier-
em odpowiedzialnym za sprawy organiza-
cyjne we wszystkich naszych placwkach.
Nie lubiem Dawidowa - z podwadnymi
postpowa okrutnie i nadgorliwie wypenia
polecenia przeoonych.
Szybko doszlimy do porozumienia.
Naleao zniszczy wszystko, co wizao si z
tajnym programem badawczym Pasecznika.
Instytut Ultraczystych Biopreparatw staby
437/905
si wwczas placwk cywiln, zgodnie ze
sw nazw, ale w naszym programie
powstaaby tym samym powana luka, nie
byo jednak innego wyjcia.
Rozmowa zesza na samego Pasecznika i
atmosfera staa si gorca. Okrelano go mi-
anem zdrajcy, renegata, miczaka.
- Musimy co z nim zrobi - owiadczy
Dawidw. Spojrzelimy na niego
wyczekujco.
- Jest tylko jedno wyjcie: trzeba go zabi.
Wzilimy gboki oddech, niektrzy wi-
ercili si na krzesach. Nawet Jermo-szyn
poczu si chyba nieswojo. KalininNyyglda
przez okno.
- Nie moemy tego zrobi - powiedziaem
z niepokojem.
438/905
Byem zy na Pasecznika za to, e postawi
mnie w tak trudnym pooeniu, jednak nie
mogem si pogodzi z myl o zamachu na
jego ycie. Rozmow przerwa jeden z
pukownikw KGB.
- Niniejszym zamykam dyskusj na ten
temat - powiedzia. - Nikt tutaj nie bdzie
mwi o zabijaniu.
W pokoju zapada zowroga cisza. Myl,
e wszyscy zrozumielimy znaczenie tych
sw: jeli trzeba bdzie Pasecznika zabi,
KGB nie potrzebuje rad od amatorw.
Nie wiem, czy podejmowano prby
zamachu na Pasecznika, w kadym razie
cieszy si on obecnie dobrym zdrowiem i
mieszka na terenie Zjednoczonego
Krlestwa.
439/905
Ucieczka Pasecznika pokrzyowaa nam
plany zwizane z zakamuflowaniem naszego
programu. Od zwierzchnikw wiedzielimy,
e Amerykanie ju w 1986 roku domagali si
prawa wstpu do naszych laboratoriw, os-
karajc ZSRR o amanie postanowie Kon-
wencji o zakazie broni biologicznych.
dania te niepokoiy Moskw. Trudno byo
odmwi prawa wgldu Amerykanom, cho
postanowienia konwencji w zasadzie nie
mwiy o inspekcjach. A jeli w naszych
laboratoriach pojawiby si cho jeden
wszechstronnie wyksztacony zachodni
naukowiec, oznaczao to koniec naszej tajem-
nicy. Tak przynajmniej nam si wydawao.
W 1988 roku, na rok przed rozpoczciem
w Kongresie USA przesucha w sprawie
programu broni biologicznych, Gorbaczow
440/905
podpisa dekret przygotowany przez Komisj
Wojskowo-Przemysow, nakazujcy budow-
anie ruchomego sprztu, tak aby nasze
linie produkcyjne mona byo ukry przed
inspektorami.
Kiedy w 1988 roku awansowaem na pier-
wszego zastpc dyrektora, nadzorowaem
przeprowadzanie odpowiednich przygotowa
do inspekcji. Zadanie to wkrtce zepchno
wszystkie inne obowizki na dalszy plan.
Obarczono mnie take rol przedstawiciela
naszej instytucji w nadzwyczajnej komisji
midzyresortowej, ktra miaa doradza
ministrowi spraw zagranicznych w kwestiach
kontroli zbroje, gwnie jednak zajmowaa
si odpieraniem zarzutw Amerykanw,
dotyczcych amania postanowie o ogran-
iczeniu zbroje. W komisji zasiadali
441/905
przedstawiciele wszystkich ministerstw
zwizanych z programem broni biologicz-
nych, cznie z delegatami XV Zarzdu
Armii, Komisji Wojskowo-Przemysowej,
Ministerstwa Obrony oraz Akademii Nauk.
W 1989 roku Waszyngton i Moskwa zar-
zucay sobie tak wiele uchybie, e komisja
spotykaa si niemal co miesic.
Spotkaniom w gmachu przy Smoleskiej,
siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych,
przewodniczy wiceminister spraw zagranicz-
nych, Wadimir Pie-trowski. Ani on, ani
aden inny minister nie zosta poinformow-
any oficjalnymi kanaami o istnieniu naszego
programu. Do krgu wtajemniczonych nie
nalea nawet minister spraw zagranicznych,
czonek Biura Politycznego i prawa rka
Gorbaczowa, Eduard Szewardnadze.
442/905
Niezmiennie przedstawialimy si jako
specjalici od bioobrony, a wysocy urzd-
nicy pastwowi mogli tylko domyla si
naszej rzeczywistej funkcji.
Nikita Smidowicz, bystry mody szef de-
partamentu w Ministerstwie Spraw Zagran-
icznych, zastpowa niekiedy Pietrowskiego
w roli przewodniczcego. Podczas jednego z
zebra przedstawi szczegy not dyplo-
matycznych wymienianych pomidzy USA a
ZSRR. *
- Amerykanie twierdz, e w rejonie
Kirowa, w Omutninsku, mieci si zakad
produkujcy bro biologiczn - powiedzia
Smidowicz.
Genera Walentin Jewstigniejew, dowd-
ca XV Zarzdu, by zaskoczony.
443/905
- To bzdury! - stwierdzi. - Jedyny zakad,
jaki mamy w Kirowie, produkuje szczepionki.
Wszyscy spojrzeli w moj stron.
- No c - powiedziaem. - W Omutainsku
produkujemy take biopestycydy. Na war-
gach Smidowicza pojawi si umieszek.
- Nie jestem gupi. Mnie przecie moecie
powiedzie prawd.
- Nie wiem, co macie na myli -
odparem. - Przecie mwi prawd. Smid-
owicz potrzsn gow.
- Nie powinnicie robi ze mnie durnia -
powiedzia.
Udalimy, e nie rozumiemy, o co mu
chodzi. Najwyraniej radzieccy dyplomaci
nie mogli by poinformowani, e stanowi
czstk wyszukanego planu maskowania
naszej dziaalnoci.
444/905
Do koordynacji planw, majcych na celu
wprowadzenie nieprzyjaciela w bd, w
moskiewskim Instytucie Biochemii Stosow-
anej powoano specjalny zesp. Instytut nie
mia nic wsplnego z biochemi - jego je-
dynym zadaniem byo projektowanie i wyt-
warzanie sprztu dla naszych laboratoriw.
Zesp otrzyma rwnowarto czterystu
tysicy dolarw, aby stworzy pozory, e
nasza dziaalno jest najzupeniej nieszkod-
liwa i ma zdecydowanie cywilny charakter.
Sporzdzono plany fikcyjnego kompleksu
bioobrony, z rzdowymi dekretami zaleca-
jcymi najwyszy stopie bezpieczestwa
wcznie. Musielimy w jaki wiarygodny
sposb uzasadni, dlaczego w radzieckich
obiektach strefa trzecia ma powierzchni
dziesitek tysicy metrw kwadratowych,
445/905
podczas gdy na Zachodzie zakady farma-
ceutyczne przewanie w ogle nie wymagaj
takich zabezpiecze. W Stanach Zjednoczo-
nych istniej tylko dwa zakady stosujce
czwarty poziom biozabezpiecze, co
odpowiada radzieckiej trzeciej strefie.
Jeli ktry z zagranicznych obserwat-
orw, zwiedzajc jedno z naszych cywilnych
laboratoriw produkujcych szczepionki,
stwierdziby, e poziom zabezpiecze zdecy-
dowanie odstaje od tego, co widzia na
planach, mielimy odpowiedzie, e laborat-
oria wybudowano kilkadziesit lat temu, od
tego czasu Zwizek Radziecki zwikszy
wymogi bezpieczestwa, aby lepiej chroni
wszystkich pracownikw. Kt takiego stwi-
erdzenia nie przyjby za dobr monet?
446/905
Dla uwiarygodnienia tej fikcji
stworzylimy specjaln jednostk
nadzorujc rzekom budow nadzwyczaj
bezpiecznych obiektw; w tym celu mielimy
przygotowane odpowiednie plany. Zatrud-
nilimy take kilkudziesiciu cywili, ktrzy
odgrywali rol inynierw.
Bylimy rwnie sprytni i pomysowi, jak
Irak w dziesi lat pniej, kiedy spoeczno
midzynarodowa wysuna wobec niego
podobne podejrzenia.
Rosja ma dug tradycj oszukiwania
przybyszw, nie wspominajc o wasnych
obywatelach. Historia wsi*po-
tiomkinowskich - w ktrych pewien sualczy
ksi poleci wybudowa rzd wspaniaych
osad, aby caryca Katarzyna nie dowiedziaa
si o ubstwie, w jakim yli jej poddani -
447/905
naley do rosyjskiego folkloru. Istnieje te le-
genda o tajemniczym, niewidzialnym,
ukrytym przed obcymi miecie Kite.
Pomimo przygotowa niektrzy z nas
wyraali obawy, e zachodni inspektorzy
przejrz nasze oszustwo. Raport, jaki
otrzymaem od pukownika Wiktora Popowa,
dyrektora Instytutu Biochemii Stosowanej,
ostrzega, e tylko najbardziej atwowierni
gocie skonni bd uwierzy, i olbrzymie
kadzie i komory do testw w naszych zaka-
dach su do produkcji pestycydw. Odrzu-
ciem jego raport. Nie otrzymalicie ogrom-
nych pienidzy po to, eby tumaczy, czego
nie da si zrobi - powiedziaem. Dotknity
moj krytyk, powrci do pracy. Prawd jed-
nak byo, e najbardziej podejrzany sprzt
naleao gdzie ukry.
448/905
W 1988, na rok przed ucieczk
Pasecznika, napisalimy podrcznik dla pra-
cownikw Biopreparatu, wyjaniajcy, jak
naley odpowiada na pytania zagranicznych
inspektorw. Nawet niewinne pytania, takie
jak: do czego suy to pomieszczenie?, mi-
ay z gry przygotowane odpowiedzi, ktrych
wszyscy pracownicy nauczyli si na pami.
Najbardziej obawiaem si o projekt
zwizany z osp. Gdyby inspektorzy do sy-
beryjskiego orodka Wektor przywieli
odpowiedni sprzt, bez trudu odkryliby za-
razki ospy. A prace nad osp stanowiy
naruszenie rezolucji wiatowej Organizacji
Zdrowia, ktra zezwalaa na przechowywanie
wirusw tylko w moskiewskim Instytucie
Iwanowskiego. Rozwaalimy przeniesienie
ich z Moskwy na Syberi, eby jako
449/905
uzasadni obecno tam zarazkw ospy, jed-
nak Ministerstwo Zdrowia nie wyrazio na to
zgody.
Tymczasem midzyresortowa komisja
Ministerstwa Spraw Zagranicznych miaa
pene rce roboty, zasypywana lawin pyta
przez Amerykanw. Wszystkie odpowiedzi,
wedug zalece naszych specjalistw od
bioobrony, byy precyzyjne, profesjonalne i
jednoznaczne - a wszystkie od pocztku do
koca byy kamstwem. Niektrzy nie
wytrzymywali stresu.
Podczas spotkania na pocztku 1990 roku
rozpromieniony Pietrowski owiadczy, e
ma dla nas komunikat. Pomylaem, e by
moe zagroenie inspekcj Amerykanw
zostao zaegnane.
450/905
- Nastpnemu spotkaniu - rzek Piet-
rowski - bdzie przewodniczy nasz nowy wi-
ceminister Wiktor Karpow.
Pietrowski mia obandaowany palec.
Duba przy nim z zapaem maego dziecka.
Jak na czowieka, ktry najwyraniej wanie
utraci posad, sprawia wraenie niezwykle
szczliwego. Kiedy zda sobie spraw, e
wpatrujemy si w niego ze zdumieniem,
spojrza na nas rozbawiony:
- Ju nie bior w tym udziau - powiedzi-
a. - Dziki Bogu.
Pod koniec 1989 roku ambasadorzy USA i
Wielkiej Brytanii wystosowali de-marche do
Anatolija Czerniajewa, doradcy Michaia
Gorbaczowa do spraw polityki zagranicznej.
Dokument stwierdza, e obydwa rzdy s w
posiadaniu nowych informacji, z ktrych
451/905
wynika, e Zwizek Radziecki zama Kon-
wencj o zakazie broni biologicznych z 1972
roku. Jedynym rdem tych informacji mg
by Pasecznik.
Jack Matlock, ambasador Stanw Zjed-
noczonych, oraz Roderic Braith-waite, am-
basador Wielkiej Brytanii, w odpowiedzi
otrzymali mtne wyjanienia doradcy
Gorbaczowa. S*
- Istniej trzy moliwoci zwizane z in-
formacjami, jakie panowie podaj - rzek
spokojnie Czerniajew. - Albo s one
nieprawdziwe, albo Gorbaczow wiedzia o
tym, lecz nie podzieli si t wiedz ze mn,
albo ani on, ani ja nic o tym nie wiemy.
Czerniajew obieca zaj si t spraw.
Od tej chwili wypadki potoczyy si w sza-
lonym tempie. Kalinin wezwa mnie do
452/905
siebie, aby poinformowa, e Waszyngton i
Londyn wystosoway oficjalny protest w
zwizku z naszym programem. Nigdy dotd
nie by tak zdenerwowany.
- Od tej chwili bdziemy mieli same ko-
poty - powiedzia Kalinin. - Sze-wardnadze
jest wcieky. Kiedy dowiedzia si o nocie,
natychmiast poszed do Gorbaczowa i za-
da informacji. Najwyraniej nie lubi
dowiadywa si od obcokrajowcw, co dzieje
si w jego rzdzie.
Kalinin, podobnie jak wszyscy oficerowie,
pogardza ministrem spraw zagranicznych,
ktry wwczas rozpoczyna negocjacje
dotyczce wycofania naszych wojsk z Europy
Wschodniej. Mogem sobie wyobrazi gniew
Szewardnadzego.
453/905
Pogorszenie stosunkw z Zachodem zni-
weczyoby wysiki, jakie podejmowali wesp
z Gorbaczowem, eby poprawi wizerunek
Zwizku Radzieckiego. Tamtej jesieni
Gorbaczow by nawet w Watykanie i jako
pierwszy komunistyczny przywdca spotka
si z papieem. Niezbyt przychylnym
wzrokiem spoglda na pograjce si w
morzu problemw komunistyczne reymy w
Europie Wschodniej, przegrywajce w star-
ciu z rodzc si demokracj.
Kalinin wiedzia, podobnie jak ja, e Sze-
wardnadze nie nalea do wskiego grona
kremlowskich przywdcw, ktremu
skadano raporty o postpach naszego pro-
gramu broni biologicznych. Dostp do wszys-
tkich tajemnic pastwowych miay tylko
cztery osoby: Gorbaczow, szef KGB Wadimir
454/905
Kriucz-kow, minister obrony Dmitrij Jazw
oraz Lew Zajkow (czonek Biura Politycznego
odpowiedzialny za przemys zbrojeniowy).
Wydaje si jednak mao prawdopodobne,
eby Szewardnadze, podobnie jak inni wyso-
cy urzdnicy ministerialni, nie podejrzewa,
jak wyglda prawda.
Na nasz korzy przemawia fakt, e
Pasecznik o wielu sprawach nie wiedzia.
Osobicie nie bra udziau w prdiSukcji
broni, a dziki naszemu systemowi
wewntrznych zabezpiecze wikszo tego,
co mgby powiedzie zachodnim wywia-
dom, opieraa si na pogoskach. Pomimo to
przesuchujcy Pasecznika dowiedzieliby si
o tym, co tak dugo udao si utrzyma w ta-
jemnicy: o rzeczywistej funkcji Biopreparatu.
455/905
Ucieczka Pasecznika wywoaa wstrzs na
najwyszych szczeblach rzdu radzieckiego.
Igor Bieorusow, wiceprzewodniczcy Rady
Ministrw i szef Komisji Wojskowo-
Przemysowej, zosta zobligowany do
wystosowania odpowiedzi na amerykasko-
brytyjsk not. W lutym 1990 roku szkic noty
przedstawiono najwaniejszym ministrom do
podpisu.
Niemal cay dokument powsta w
Biopreparacie. Stwierdza on, e cho
Zwizek Radziecki w peni stosuje si do
wszystkich postanowie Konwencji o zakazie
broni biologicznych, dziaania niektrych
placwek badawczych rzeczywicie mog
wzbudza podejrzenia. Pomimo to wszelkie
prace nad broni biologiczn prowadzone
byy wycznie dla obrony przed
456/905
potencjalnymi agresorami. Niejasna defin-
icja bioobrony, zawarta w postanowieniach
konwencji, zdecydowanie dziaaa na nasz
korzy.
Przystalimy take na wynegocjowanie
dogodnych terminw wzajemnych inspekcji
zakadw, u nas i w USA. Nie byyby to in-
spekcje oficjalne - w konwencji nie byo
mowy o takim rozwizaniu. Jednak gotowo
do dopuszczenia obcych do naszych obiektw
ukazaaby wiatu nasz uczciwo i dobr
wol. Nikt nie wierzy, e rzd USA powanie
potraktuje t ostatni propozycj. Zmusioby
to Amerykanw do pokazania nam obiektw,
w ktrych sami pracowali nad broni
biologiczn.
Radzieccy przywdcy, czyli szef KGB
Wadimir Kriuczkow, szef Gospanu Jurij
457/905
Masukow, szef Komisji Wojskowo-
Przemysowej Igor Bieorusow, minister
spraw zagranicznych Szewardnadze i minis-
ter obrony Dmitrij Jazw, mieli przeczyta i
podpisa dokument przed ostatecznym
przekazaniem go Gorbaczowowi. Nastpnie
rzdom USA i Wielkiej Brytanii przekazano
by oficjaln odpowied.
Uzyskanie podpisw powierzono Ka-
lininowi. Otrzyma pozytywn opini wszys-
tkich z wyjtkiem Szewardnadzego. Z
niewyjanionych powodw minister spraw
zagranicznych si zapar. Kalinin by bardzo
zaniepokojony.
Ktrego dnia ujrzaem go w znacznie
lepszym nastroju.
- Zdecydowali, e wystarczy podpis wi-
ceministra Karpowa, jako e jest szefem
458/905
departamentu rozbrojenia - wyjani. -
Moecie mu zanie dokumenty.
Okoo poudnia wyruszyem w drog
moskiewskimi ulicami na Smolesk, przy
ktrej sta jeden z siedmiu wieowcw,
zaprojektowanych przez stalinowskich ar-
chitektw, przypominajcy tort weselny. Nie
towarzyszy mi uzbrojony stranik, jako e w
mojej teczce nie byo adnych tajemnic
pastwowych - a jedynie stek kamstw.
Karpow by pochonity czytaniem doku-
mentw. Podnis wzrok i zrobi zdziwion
min, cho wiedziaem, e mnie oczekuje.
- Co mi tutaj przynielicie, Kanjatanie? -
spyta. Wrczyem mu owiadczenie i za-
czekaem, a si z nim zapozna.
459/905
- Mody czowieku, widz trudn
przyszo przed wami - powiedzia, kiedy
skoczy czyta.
Byem zaskoczony.
- Nie rozumiem - odparem. - Spjrzcie,
kto jeszcze podpisa ten dokument. Ja jestem
tylko kurierem.
Karpow potrzsn gow.
- Wiem, kim jestecie, i wiem, co robicie.
Poza tym jestem pewien, e nic z tego, co
zostao tutaj napisane, nie jest prawd.
- Nie rozumiem, o czym mwicie - pow-
iedziaem powanie.
Karpow nie mia czarnego poczucia hu-
moru Nikity Smidowicza i podnis do,
eby mnie uciszy.
- Nie mwmy o tym - uci krtko.
460/905
Podpisa dokument i poda mi go. Pos-
piesznie wrciem na Samokatn.
W cigu kilku dni ambasady
amerykaska i brytyjska otrzymay oficjaln
odpowied dyplomatyczn. Sporzdzono j
na papierze listowym Ministerstwa Spraw
Zagranicznych, pod tekstem widnia podpis
Eduarda Szewardnadze.
W Biopreparacie powiedzieli nam, e
Amerykanie i Brytyjczycy zgodzili si na
utrzymanie historii z Pasecznikiem w tajem-
nicy w zamian za wszechstronn odpow-
ied na demarche. Nasza odpowied z
pewnoci nie bya wszechstronna, jednak
oni dotrzymali obietnicy. Ucieczk
Pasecznika ujawniono dopiero po upadku
Zwizku Radzieckiego.
461/905
Dlaczego nasi przeciwnicy pomogli nam
w dochowaniu tajemnicy? Ujawnienie in-
formacji przekazanych przez Pasecznika wy-
woaoby wicej szkody ni dziesi swier-
dowskich wypadkw. Kiedy zamieszkaem w
Stanach Zjednoczonych, pewien wysoki
urzdnik pastwowy, w przeszoci pracujcy
w administracji prezydenta Busha, wyjani
mi, e amerykascy i brytyjscy przywdcy
obawiali si, i ujawnienie tych faktw osabi
pozycj Gorbaczowa i postp w innych
dziedzinach kontroli zbroje. Poza tym byli
przekonani, e dziki niejawnym naciskom
zmusz nas do zaprzestania produkcji broni
biologicznych.
Takt zachodnich dyplomatw w owym
czasie mg sprawia wraenie rozsdnego
postpowania, jednak dziki niemu
462/905
moglimy wzi gbszy oddech. I jeszcze
przez dwa lata prowadzilimy badania nad
nowymi rodzajami broni biologicznych.
463/905
Ognisko
Obolesk 1989
Wojna bakteologiczna jest nauk
postawion na gowie... racym
wypaczeniem.
Z oficjalnego dokumentu opublikowane-
go przez Zwizek Radziecki w 1951 roku
Na poudniowych peryferiach Moskwy na
lenej polanie stoi pilnie strzeony budynek
wchodzcy w skad podlegego Bioprepar-
atowi kompleksu badawczego w Obolesku;
opuszczona wioska zostaa zamknita dla
postronnych. Znajdowao si tam rwnie
nasze muzeum, zbir kultur bakteryjnych.
Setki szczepw bakterii, przechowywanych w
maych szklanych fiolkach, stanowiy podsta-
wowy surowiec dla przeomowych ekspery-
mentw w inynierii genetycznej, dziki
ktrym w pnych latach osiemdziesitych
moglibymy wyprodukowa bro biologiczn
opart na zmienionych genetycznie
bakteriach.
Nad pozostaymi budowlami Oboleska
gruje budynek numer jeden, gigantyczny
szklany obiekt, zawierajcy liczne bioza-
bezpieczenia, w ktrym mieszcz si laborat-
oria strefy drugiej i trzeciej. Pi z omiu
kondygnacji podzielono wedug patogenw.
Na pierwsjjym pitrze pracowano nad
dum, na trzecim nad tularemi. Wysze
kondygnacje przeznaczone byy na badania
wglika, nosacizny i melioidozy. Na
465/905
pozostaych opracowywano nowe techniki
produkcji na skal przemysow.
W listopadzie 1989 roku, miesic po
ucieczce Pasecznika, wraz z ponad
pidziesicioma naukowcami zajmujcymi
wysze stanowiska oraz dowdcami
wojskowymi przybyem do duej,
pozbawionej okien sali w budynku numer
jeden, na doroczne podsumowanie osigni.
Do sali nie wolno byo wnosi teczek ani
toreb. Mona byo robi notatki, po kadym
zebraniu zbierali je jednak ochroniarze. Aby
je pniej przejrze, naleao wystara si o
specjalne zezwolenie.
Przedostatnim mwc by mody
naukowiec z Oboleska, wygaszajcy pod-
sumowanie prac nad projektem Ognisko.
Pocztkowo niewiele osb go suchao. Praca
466/905
nad Ogniskiem wloka si przez pitnacie
lat, wikszo z nas stracia nadziej, e kie-
dykolwiek pojawi si jakie pozytywne
wyniki. Projekt by bardzo ambitny; nad-
zorowa go wybitny biolog molekularny Igor
Domaradzki, czowiek o do trudnym us-
posobieniu, ktry ostatecznie potpi pro-
gram broni biologicznych Zwizku
Radzieckiego. Celem prac byo utworzenie
nowej broni opartej na toksynach.
Naukowcy od dziesicioleci usiowali
wykorzystywa trucizny z jadu wy i pa-
jkw, a take trujce substancje wydzielane
przez roliny, grzyby i bakterie. W wikszoci
krajw prowadzcych badania nad broni
biologiczn zarzucono projekty zwizane z
toksynami ywych organizmw, dotyczyo to
take Zwizku Radzieckiego. Sdzono
467/905
powszechnie, e produkcja trucizn w
ilociach niezbdnych do zastosowa bojow-
ych jest zbyt trudnym zadaniem. Na
pocztku lat siedemdziesitych rzd
radziecki da si jednak przekona do
wznowienia bada po nadzwyczajnym odkry-
ciu dokonanym przez grup biologw
molekularnych i immunologw z Akademii
Nauk.
Naukowcy badali peptydy, acuchy
aminokwasw, ktre w naszych organizmach
odpowiadaj za rne funkcje, poczwszy od
regulacji hormonalnej poprzez uatwianie
trawienia a po kierowanie ukadem
odpornociowym. Istotn grup stanowi
peptydy regulatorowe, uaktywniajce si w
stresie lub w chwilach gwatownych emocji,
takich jak gniew, mio, strach lub
468/905
zagroenie chorob. Niektre z nich wpywa-
j na orodkowy ukad nerwowy. Ich nadmi-
ar wywouje zmiany nastrojw, a nawet za-
burzenia psychiczne. Inne peptydy przyczyn-
i si mog do gwatownych reakcji organ-
izmu, prowadzcych do ataku serca, udaru
mzgu czy paraliu. Podczas nowatorskich
eksperymentw naukowcom udao si w
laboratorium zduplikowa geny kilku pepty-
dw o toksycznych wasnociach. Nadmiar
jednego z nich uszkadza osonk mielinow,
chronic tysice wkien nerwowych, ktre
przekazuj impulsy elektryczne z mzgu i
rdzenia krgowego do wszystkich czci
ciaa. Naukowcy na Zachodzie nie mieli poj-
cia, e peptyd ten nazwalimy toksyn
mielinow.
469/905
Podobnie jak w przypadku innych pepty-
dw, trudno byo uzyska odpowiedni ich
ilo do eksperymentw. Inynieria
genetyczna rozwizaa ten problem: naukow-
cy nauczyli si syntetyzowa geny odpow-
iedzialne za produkcj toksyny mielinowej.
Trzeba byo teraz znale bakterie, ktre
wczyyby te geny do swojego DNA i wraz z
podziaem i rozmnaaniem si komrek bak-
teryjnych produkoway toksyn obok biaek
waciwych dla danej bakterii. Projekt otwi-
era nowe moliwoci, jednak pitno czasw
Stalina i ysenki zmniejszao prawdo-
podobiestwo rzdowego poparcia dla takich
bada.
Biologowie zwrcili si o pomoc do Jurija
Owczynnikowa, rozpoczynajcego wanie
polityczn krucjat, ktra doprowadzia do
470/905
powstania Biopreparatu. Owczynnikow na-
tychmiast dostrzeg ogromny potencja
drzemicy w badaniach nad peptydami oraz
moliwe zastosowania wojskowe. Wraz z
kolegami zwrci si z apelem do Komitetu
Centralnego KPZR o wznowienie programu
badawczego nad broni zawierajc toksyny.
W dokumencie naukowcy stwierdzali, e
rozwj inynierii genetycznej na Zachodzie
umoliwia klonowanie genw rwnie
skutecznie jak bakterii. Aparatczycy natural-
nie nie rozumieli naukowego sownictwa, z
pewnoci jednak nazwiska autorw apelu
wywary na nich wraenie. Jednym z gw-
nych jego autorw by Rem Petrow, czoowy
badacz w zakresie immunologii, specjalista
od peptydw regulatorowych, piastujcy
stanowisko wiceprzewodniczcego Akademii
471/905
Nauk. Argumentacji naukowcw nie mona
byo nic zarzuci - bro oparta na substanc-
jach wytwarzanych przez ludzki organizm nie
zostaa zakazana przez konwencj. Na pro-
jekt Ognisko pospiesznie przydzielono
odpowiednie fundusze. Geny toksyny
mielinowej przewieziono do Oboleska i roz-
poczto badania. Gdyby wszystko potoczyo
si zgodnie z planem, Zwizek Radziecki
wkrtce dysponowaby now broni, a
rosyjscy naukowcy wreszcie mogliby ot-
warcie uczestniczy w rewolucji biotechnolo-
gicznej, ktra ogarniaa cay wiat.
Inynieria genetyczna powstaa czciowo
w odpowiedzi na problemy wspczesnej
medycyny. W niecae dwadziecia lat po
odkryciu silnych antybiotykw alarmujca
ilo bakterii zacza wykazywa wobec nich
472/905
odporno. Przykadem wysokiego poziomu
inynierii genetycznej przyrody jest po-
jawienie si niezliczonej iloci drobnoustro-
jw, ktre spontanicznie zmodyfikoway si
po zastosowaniu wobec nich cudownych
lekw z lat trzydziestych i czterdziestych.
Antybiotyki nie zawsze zabijaj bakterie;
niekiedy po prostu uniemoliwiaj dalsze ich
rozmnaanie si, dajc tym samym szans
naturalnym mechanizmom obronnym or-
ganizmu na zwalczenie choroby. Jedn z
gwnych rnic pomidzy komrkami
ludzkimi a komrkami bakterii jest obecno
sztywnej cianki, ktra chroni bakteri przez
nieprzyjaznym rodowiskiem. Wikszo
substancji o dziaaniu antybakteryjnym atak-
uje t membran. Na przykad bacytracyna
uniemoliwia ruch biaek z cytoplazmy do
473/905
cianek komrki, zatrzymujc proces regen-
eracji. Penicylina i cefalosporyny nie
dopuszczaj do uformowania si bony
komrkowej i niszcz bakterie, wywoujc
osmoz. Aminoglikozydy, takie jak strepto-
mycyna i gentamycyna, zabijaj bakterie,
wic si z ich rybosoma-mi i blokujc syn-
tez biaka. Na podobnej zasadzie dziaaj
erytromycyna i te-tracyklina.
Niektre antybiotyki zaburzaj pr&ses
syntezy substancji odywczych lub niezbd-
nych do rozmnaania si bakterii. W latach
trzydziestych naukowcy odkryli, e dodanie
do kultur bakterii pewnych barwnikw zawi-
erajcych siark zdecydowanie zmniejsza
tempo ich rozmnaania. Po 1935 roku sulf-
onamidy w zasadzie wyeliminoway w
Wielkiej Brytanii zgony w nastpstwie
474/905
zapalenia puc. Pniej naukowcy odkryli
inne sposoby hamowania rozwoju bakterii,
za pomoc grzybw i pleni hodowanych w
laboratorium. Jedn z najskuteczniejszych
pleni okazaa si penicylina.
W latach czterdziestych lekarze mieli do
dyspozycji dziesitki lekw anty-bakteryj-
nych, pozwalajcych na leczenie wielu
chorb, od dyfterytu poprzez dum, tyfus a
po grulic. Jednak z biegiem lat skuteczno
lekw zacza sabn, w miar jak pojawiay
si nowe szczepy bakterii, odporne na dzi-
aanie antybiotykw.
W 1946 roku amerykascy biolodzy
Joshua Lederberg i Edward Tatum odkryli
przyczyn wzrastajcej odpornoci, tym
samym tworzc podwaliny wspczesnej in-
ynierii genetycznej. Drobnoustroje
475/905
najwyraniej uczyy si odpornoci na
nowe zagroenia, nawzajem poyczajc od
siebie geny (rekombinacja genetyczna).
Kiedy naukowcy zmieszali szczepy dwch
drobnoustrojw, przekonali si, e doszo do
spontanicznej wymiany materiau
genetycznego. Tatum, Lederberg i George
Beadle w 1958 roku otrzymali Nagrod No-
bla za wykazanie, e reakcjami biochem-
icznymi mikrobw rzdz geny.
Wkrtce opracowano techniki umoli-
wiajce manipulowanie t wymian. Odmi-
enio to nie tylko medycyn, ale take far-
makologi, rolnictwo i wiele innych dziedzin.
Na przykad insulin, hormon stosowany
przy leczeniu cukrzycy, przez ludzki organ-
izm wytwarzany w niewielkich ilociach,
mona otrzymywa take w laboratorium. Od
476/905
tamtej pory chorzy na cukrzyc maj pod
dostatkiem insuliny. Podobnych manipulacji
dokonywa mona na genach kukurydzy,
ryu i innych zb, co zwikszyo odporno
tych rolin na choroby.
Wieci o tych dokonaniach wzbudziy
podniecenie i zazdro w Zwizku Radzieck-
im. Dlaczego nasi naukowcy nie mieliby
szczyci si podobnymi osigniciami?
Decyzja Breniewa z 1973 roku^zezwalajca
na badania genetyczne pod przykrywk
Biopreparatu, dla wielu naukowcw stanow-
ia nieoczekiwany umiech losu, dotychczas
bowiem rewolucji genetycznej przygldali si
biernie, stojc z boku. Potrzeba znalezienia
si w pierwszej linii bada bya tak silna, e
naukowcy przystpujcy do programu w
477/905
zasadzie przeoczyli jego zwizek z sektorem
zbrojeniowym.
Zim 1972 roku Igor Domaradzki,
genetyk i biolog molekularny, odpoczywa
wanie w pewnym moskiewskim* hotelu,
kiedy otrzyma piln wiadomo z Minis-
terstwa Zdrowia. Poinformowano go, e za
chwil samochd zawiezie go na wane
spotkanie. W cigu niespena godziny Do-
maradzki znalaz si na Kremlu i rozmawia z
jednym z szefw Komisji Wojskowo-
Przemysowej.
Domaradzkiemu zaproponowano prac w
tajemniczej nowej organizacji, ktra - jak mu
wyjaniono - miaa zajmowa si badaniem
odpornych na antybiotyki szczepw dumy i
tularemii. Ju jako mody naukowiec Do-
maradzki odnis sukcesy w badaniach nad
478/905
dum. W latach pidziesitych sprawowa
obowizki dyrektora instytutw na Syberii i
w poudniowej Rosji; opracowywano tam
nowe szczepionki przeciwko dumie,
cholerze i dyfterytowi. Domaradzki nie mia
zudze co do rzeczywistej roli, jak mia
odegra, liczy jednak, e pod paszczykiem
programu zbrojeniowego bdzie mg
prowadzi interesujce go badania.
Nasza praca miaa na celu rozwizanie
zagadnie czysto naukowych - pisa Do-
maradzki we wspomnieniach wydanych
wasnym sumptem w 1995 roku w Moskwie.
- Wtpliwoci natury moralnej zrodziy si
dopiero pniej.
Domaradzki zosta zastpc dyrektora w
doradczej komisji naukowej i reprezentowa
Biopreparat w Midzyresortowej Radzie
479/905
Naukowo-Technicznej. Pociesza si
pocztkowo, e genetycy i biochemicy, ktrzy
pragnli pozosta w wiatowej czowce, nie
mieli innego wyjcia. Niewielu z nas, ktrzy
oparli si pokusie, osigno w yciu co is-
totnego - pisa w swych wspomnieniach - i w
ogle miao szans, aby pracowa w swoim
zawodzie.
Midzyresortowa Rada Naukowo-Tech-
niczna koordynowaa przepyw informacji
pomidzy rnymi rzdowymi agendami a
pastwowymi organizacjami naukowymi
zwizanymi z radzieckim programem broni
biologicznych, czyli ministerstwami:
Zdrowia, Rolnictwa i Obrony, Przemysu
Chemicznego, XV Zarzdem i Akademi
Nauk. Posiedzenia rady odbyway si co dwa,
trzy miesice; dyskutowano o gwnych
480/905
kierunkach bada nad nowymi rodzajami
broni. Najwaniejsze byy kontakty z Aka-
demi Nauk. Badania nad broni biologiczn
prowadziy cztery podlege jej instytuty. Cho
same nie produkoway broni, dzieliy si z
Biopreparatem wynikami bada podstawow-
ych, zwizanych z pa-togenami i inynieri
genetyczn.
W midzyresortowym zespole zasiadao
wielu wybitnych akademikw: Rem Petrow,
ekspert od peptydw regulatorowych;
Skriabin, ekspert w dziedzinie fizjologii mik-
roorganizmw i dyrektor instytutu
naukowego; Mirzabekow, mody naukowiec,
ktry mg si pochwali osigniciami w
dziedzinie biologii molekularnej, oraz profe-
sor Boronin, ktry zastpi Skriabina na
stanowisku szefa podmoskiewskiego
481/905
Instytutu Biochemii i Fizjologii
Mikroorganizmw.
Kiedy spotkaem Domaradzkiego w
dziesi lat pniej, by czowiekiem
zgorzkniaym. Wybitny teoretyk, o do
wybuchowym usposobieniu, nieco utykajcy
w nastpstwie choroby Heinego-Medina,
ktr przeszed w modoci, z pogard myla
o wojskowych zwierzchnikach. Nad
programem pracowa od tak dawna, e pam-
ita pierwsze kroki ludzi takich jak Kalinin
czy Kluczerow (ten ostatni przez pewien czas
by jego zastpc). By przekonany, e bezus-
tannie spiskuj, aby uniemoliwi mu
prowadzenie prac badawczych.
Tylko nieliczni dorwnywali Do-
maradzkiemu intelektualnie. To on ocenia
moj prac doktorsk i jako jedyny czonek
482/905
komisji skrytykowa moje badania. Pomimo
to wielu z nas zamiast niechci ywio dla
niego wspczucie. Stanowi uosobienie
przegranej bitwy o godno, o ktr walczyli
nasi najwybitniejsi naukowcy, wtoczeni w
tryby machiny wytwarzajcej bro
biologiczn.
Wkrtce po przystpieniu do zespou
doradczego Biopreparatu Domaradz-ki
zosta wcignity w plany budowy instytutu
genetyki w Obolesku. W 1973 roku jako za-
stpca dyrektora Oboleska doczy do
niewielkiej grupy badaczy w nowo wybudow-
anym kompleksie. ^
W instytucie panowaa atmosfera im-
prowizacji. Zalek kompleksu, kilkanacie
budynkw z czerwonej i biaej cegy otoczo-
nych wiejskimi drogami, z miesica na
483/905
miesic rozrasta si, w miar jak do
Oboleska dociera sprzt laboratoryjny z
rnych rosyjskich instytutw. Tereny
otaczajce obiekt byy tak bezludne, e kiedy
zim naukowcy brnli w niegu od jednego
laboratorium do drugiego, nierzadko zdarza-
o im si spotka zbkanego osia. Aura ta-
jemniczoci towarzyszca badaniom przy-
dawaa im niejakiego uroku. Naukowcy
uwaali si za prawdziwych pionierw.
Okolicznych ssiadw obiektu poinfor-
mowano, e Instytut Mikrobiologii Stosow-
anej prowadzi badania nad chorobami za-
kanymi. Wysokie ogrodzenie i potne
bramy strzeone przez dwadziecia cztery
godziny na dob przez funkcjonariuszy Min-
isterstwa Spraw Wewntrznych gwarant-
oway, e nie trafi tam nieproszony go.
484/905
Podobnie jak inne instytuty, take i ten ozn-
aczony by jedynie kodem pocztowym; wszy-
scy jednak wiedzieli, e V-8724 oznacza
Obolesk.
Domaradzki skompletowa zesp
naukowcw z innych orodkw, ktrzy mieli
mu pomc w dopracowaniu technik
Ogniska i Metolu, czyli w badaniach nad
genetycznymi modyfikacjami bakterii, tak
aby powstay szczepy odporne na dziaanie
antybiotykw. W swych pamitnikach nie
wspomnia ani o Ognisku, ani o Metolu,
by moe obawiajc si reperkusji - obydwa
projekty nadal s tajemnic pastwow - jed-
nak Obolesk wkrtce rozpocz badania
genetyczne nad chorobami, nad ktrymi Do-
maradzki pracowa przez cae ycie. Na-
jwaniejsz z nich bya duma.
485/905
Ze zmutowaniem bakterii chorobotwr-
czych wi si dwa wyzwania. Po pierwsze,
naley znale waciwy mechanizm
przeniesienia genw do DNA innego mik-
roorganizmu. Po drugie, nie rnoe nastpi
to kosztem wirulencji bakterii.
Aby upora si z pierwszym wyzwaniem,
Domaradzki prowadzi badania nad plazmid-
ami. Plazmidy to kawaki DNA w komrkach,
zdolne do replikacji (czyli powielania si)
niezalenie od gwnego materiau
genetycznego bakterii (chromosomu), jak
rwnie mogce przekazywa swoj inform-
acj genetyczn innej komrce i nadawa jej
nowe cechy. Niektre plazmidy zawieraj
geny okrelajce wirulencj czy odporno na
antybiotyki komrek bakteryjnych. Plazmidy
s wygodnym narzdziem w inynierii
486/905
genetycznej, gdy stosunkowo atwo mona
je wprowadzi do innych komrek w celu
namnoenia i produkcji peptydu zakodow-
anego w DNA plazmidu.
Naukowcy z zespou Domaradzkiego
znaleli plazmid, ktrego geny byy odpow-
iedzialne za odporno na tetracyklin, jeden
z najskuteczniejszych antybiotykw. Plazmid
zawarty by w szczepie Bacillus thuringiensis,
bakterii wykorzystywanej do produkcji
biopestycydw.
Na pytce Petriego zmieszali niewielk
ilo Bacillus thuringiensis z wglikiem,
szczepy hodowali razem, a nastpnie umie-
cili w probwce z tetracyklin, aby przekona
si, czy bakterie wglika przetrwaj. Proces
ten naleao powtarza w nieskoczono.
Oczekiwanie na uzyskanie szczepu o
487/905
odpowiedniej odpornoci moe trwa
miesicami, nawet latami. Antybiotyk zabija
wikszo laseczek wglika, jednak niewielka
ich ilo przetrwaa - i wikszo z nich
zapoyczya geny od Bacillus thuringiensis.
Nowe, sklonowane komrki umoliwiay
stworzenie szczepw wglika i dumy odpor-
nych na tetracyklin.
Powaniejszy problem stanowio drugie
wyzwanie, polegajce na utrzymaniu wyso-
kiej wirulencji nowo powstaych szczepw.
Cho Domaradzki by wybitnym naukowcem,
nie potrafi sprosta daniom Ministerstwa
Obrony. Armii Radzieckiej nie odpowiadaa
bro, ktra opieraa si dziaaniu tylko jed-
nego antybiotyku. Lekarze nadal dys-
ponowali szerokim spektrum innych skutecz-
nych lekw. Jedyn interesujc broni z
488/905
punktu widzenia strategw wojskowych by
czynnik odporny na wszystkie istniejce leki.
W 1976 roku Domaradzki rozpocz ekspery-
menty z potrjnie odpornym szczepem
tularemii.
Pomimo niemal dziesicioletnich bada
prowadzonych w Obolesku nie udao si
wyhodowa szczepu odpornego na dziaanie
wszystkich antybiotykw z zachowaniem
wysokiej wirulencji.
Zwierzchnicy wojskowi nie kryli
rozczarowania, a niepokorny Domaradzki
nie zamierza! przeprasza za niepowodzenie,
utrzymujc, e postpw nauki nie sposb
podporzdkowa planom picioletnim.
Wwczas wypominano mu obietnice sprzed
kilku lat, co z kolei skonio naukowca do
489/905
zoliwych uwag na temat niekompetencji
onierzy w kwestii kierowania laboratorium.
Dla badaczy takich jak Domaradzki pro-
gram rozwoju broni biologicznych by za-
razem bogosawiestwem i przeklestwem.
Wprawdzie dziki programowi by dostp do
funduszy i sprztu, ale rwnoczenie wzgldy
bezpieczestwa sprawiay, e tylko wski
krg osb poznawa rezultaty tej pracy. Do-
maradzki opatentowa dziesi rnych tech-
nik transferu plazmidw i uwaa, e pier-
wszy na wiecie wyizolowa plazmid odpow-
iedzialny za wysok wirulencj dumy. Jed-
nak jego patenty i odkrycia byy niedostpne,
tajne i schowane w tajnych rzdowych archi-
wach - gdzie pozostaj do dzi.
W swych wspomnieniach Domaradzki
opisuje ofiary systemu bezpieczestwa,
490/905
obowizujcego w pierwszych dniach progra-
mu badawczego. Spokojna muzyka klasyczna
pynca z gonikw w laboratoriach nie bya
w stanie przezwyciy stresu naukowcw
pracujcych pod sta obserwacj. Nie wolno
im byo rozmawia z rodzinami o pracy za-
wodowej, ich ycie osobiste podlegao
licznym ograniczeniom. Na wakacje zawsze
wyjedali wsplnie do pewnego past-
wowego orodka wypoczynkowego. Jeden z
szefw kirowskiego wojskowego laboratori-
um w czasie wakacji zabi okna swego domku
letniskowego deskami, eby nie widzie twar-
zy kolegw.
Paranoja doprowadzia do tego, e pra-
cownicy Biopreparatu nie mogli wyjeda
na Zachd na konferencje naukowe. Do-
maradzki by z tego powodu zawstydzony i
491/905
zaenowany. Musiaem wymyla powody,
dla ktrych odrzucaem kuszce propozycje
zagranicznych kolegw - pisze. - Mwiem na
przykad, e zamaem nog, zachorowaem
albo e mam kopoty osobiste.
Za ktrym razem, aby przystpi do
pracy nad pewnym szczepem dumy, musia
otrzyma pisemne upowanienie od samego
Jurija Andropowa, wczesnego szefa KGB.
Praca zostaa uwieczona sukcesem. Ww-
czas otrzyma rozkaz, eby jej wyniki
zaprezentowa na Kremlu. W towarzystwie
stranika pod broni Domaradzki uda si na
Kreml z ampuk zawierajc kultury
zmutowa-nej dumy, wnoszc j przez wrota
pradawnej fortecy niczym drogocenny skarb.
Uroczycie zaprezentowa fiolk wojskowym
492/905
i partyjnym aparatczykom. Trudno dociec,
czego waciwie si spodziewali.
Takie absurdy doprowadzay go do
rozpaczy, jednak do najwikszej potyczki
doszo w 1982 roku, kiedy Kalinin mianowa
nowego dowdc wojskowego Oboleska.
Nikoaj Nikoajewicz Urakow, au-
tokratyczny genera z XV Zarzdu, w
przeszoci sprawowa obowizki zastpcy
dyrektora obiektu kirowskiego. Znany by z
wydawania rozkazw hermetycznym,
wojskowym argonem i nie mia cierpliwoci
dla cywili, zwaszcza tych, ktrych uwaa za
bumelantw.
Urakow sam by znakomitym naukow-
cem. Otrzyma nagrod pastwow za opra-
cowanie broni opartej na gorczce Q i odkd
go pamitam, zawsze nostalgicznie
493/905
opowiada o swojej broni. Szkoda, e nie
moemy wrci do gorczki Q - mawia. -
Kiedy bya to prawdziwa bro, teraz nikt nie
traktuje jej ju powanie.
Urakow uprzykrza ycie Do-
maradzkiemu, bezustannie wytykajc mu
niedotrzymanie terminw i podwaajc jego
autorytet poprzez zatrudnianie w laboratori-
um bardzo modych oficerw. Kiedy pracow-
aem w Stepnogorsku, mnie take chcia
zatrudni.
- Moglibymy stworzy wietny zesp -
przekonywa.
Blisko Moskwy i szansa na prac z najz-
dolniejszymi naukowcami bya kuszc ofer-
t, pomimo to odmwiem. Wiedziaem, e
Kalinin nie yczyby sobie, abym opuci lini
produkcji broni biologicznej.
494/905
Tymczasem rywalizacja przeniosa sixz
Oboleska do kwatery gwnej Biopreparatu.
Ktrego dnia byem na Samokatnej podczas
ktni naukowca z generaem w gabinecie
Kalinina. Ich krzyki sycha byo na caym
pitrze. Podsuchiwaem pod drzwiami Ka-
linina; wygldao na to, e za chwil dojdzie
do rkoczynw. Domaradzki oskara
Urakowa o stosowanie taktyki sieranta;
genera odpowiedzia w podobnym duchu.
Doprowadzony do rozpaczy Kalinin zacz
prosi Domaradzkiego o pohamowanie
emocji.
- Czy takie zachowanie godne jest
naukowca?
Byo to pytanie, ktre rwnie dobrze
mona by skierowa do nas wszystkich.
495/905
W kocu okazao si, e Kalinin
przedkada interes armii nad prerogatywy
nauki. Domaradzkiego nie byo ju w
Obolesku, kiedy w 1987 roku przeniesiono
mnie do kwatery gwnej. Zosta zdegradow-
any do stanowiska szefa laboratorium w
jednym z moskiewskich instytutw.
Ze wspomnie Domaradzkiego wynika
gbokie przekonanie, e armia utrzymuje
kontrol nad badaniami biologicznymi do
dzisiaj. Ich autor stwierdza, e zarwno Ka-
linin, jak i Urakow pozostali na kierown-
iczych stanowiskach najwaniejszych insty-
tutw naukowych, i skary si jednoczenie,
e jego nadzieje na kontynuowanie ekspery-
mentw z plazmidami rozwiay si z powodu
braku funduszy.
496/905
Podsumowujc swoj zawodow karier,
Domaradzki owiadcza, e program
genetyczny, nad ktrym pracowa, nie uzas-
adnia ani nadziei z nim zwizanych, ani
ogromnych zainwestowanych rodkw. W
zasadzie nie wyprodukowalimy nic istotne-
go - konkluduje.
Niestety, Domaradzki si myli. To, co on
rozpocz, Urakow dokoczy. Zdoa
wyhodowa szczepy dumy odporne na zn-
acznie szersze spektrum lekw, ktre w zas-
adzie mogy si oprze wszystkim znanym
nam antybiotykom. Niespodziewany obrt
spraw nastpi take w zwizku z projektem
Ognisko.
Kiedy mody naukowiec wszed na mwn-
ic, siedziaem na sali ju od kilku godzin.
Byem zbyt zmczony, aby uwanie sucha;
497/905
on tymczasem relacjonowa ostatnie prby
wczenia genw kodujcych toksyczne bi-
aka do komrek rnych szczepw
bakteryjnych.
Zaczem sucha uwaniej, kiedy owiad-
czy, e znaleziono odpowiedni bakteri -
gospodarza dla toksyny mielinowej. Chodzio
o Yersinia pseudotuber-culosis, blisko
spokrewnion z Yersinia pestis. Wyniki
bada laboratoryjnych byy obiecujce,
podobnie jak potajemnie przeprowadzane
eksperymenty na zwierztach.
Wewntrz laboratorium o szklanych
cianach do specjalnych desek przywizano
p tuzina krlikw. Wszystkie musiay
oddycha przez urzdzenie przypominajce
mask tlenow. By to jeden ze
498/905
standardowych sposobw sprawdzania
skutecznoci aerozoli na maych zwierztach.
Ukryty za szyb technik naciska guzik,
dostarczajc kademu zwierzciu niewielk
dawk patogenu zmienionego genetycznie.
Po zakoczeniu eksperymentu zwierzta
wracay do klatek i poddawano je obserwacji.
U wszystkich krlikw wystpia wysoka
gorczka i objawy zakaeniapseudotubercu-
losis. W jednej grupie dowiadczalnej krliki
wykazyway take symptomy innej choroby.
Pocztkowo szarpay si, potem leay
bezwadnie. Ich tylne koczyny zostay
sparaliowane - wiadczyo to o dziaaniu
toksyny mielinowej.
Prby przebiegy pomylnie. Patogen
poddany transformacji genetycznej wywoa
499/905
dwie choroby, z ktrych jednej nie mona
byo zdiagnozowa.
Na sali zapada cisza. Wszyscy
zdawalimy sobie spraw z implikacji tego
odkrycia.
Powsta nowy rodzaj broni. Po raz pier-
wszy moglimy produkowa bro, posugujc
si zwizkami chemicznymi wytwarzanymi
przez nasz organizm. Mogy one zniszczy
ukad nerwowy, wpywa na nastroje, wy-
woywa zmiany psychiki, a nawet zabija.
Prac naszego serca steruj peptydy. Jeli
jest ich zbyt duo, prowadzi to do palpitacji
serca, a w rzadkich przypadkach do mierci.
Moliwo wpywania na nastroje bya
szczeglnie interesujca dla KGB - w
poczeniu z faktem, e przyczyn nie mogliby
wykry patolodzy. Wygldaoby na to, e
500/905
ofiara zmara mierci naturaln. Jaki wy-
wiad nie zainteresowaby si broni, ktra
zabija, nie pozostawiajc adnych ladw?
Tylko niewielki krok dzieli od wczenia
genu mieliny toksycznej do komrek Yersinii
pseudotuberculosis i wprowadzenia tego
samego genu do Yersinii pestis, czyli dumy.
Tym sposobem mielibymy now odmian
jednej z najstarszej znanych ludzkoci broni
biologicznych.
Yersinia pestis, zazwyczaj przenoszona
przez pchy i gryzonie, bya odpowiedzialna
za najwiksze pandemie w historii ludzkoci.
Nieustpliwe rozprzestrzenianie si dumy
na kolejne miasta i kraje od wiekw wzbudz-
ao przeraenie, ktremu dorwnywaa je-
dynie obawa przed osp i gryp. Epidemia
dumy, zwana czarn mierci, zgadzia
501/905
jedn czwart mieszkacw
czternastowiecznej Europy. W szczytowej
fazie epidemii dumy w 1665 roku w Lon-
dynie tygodniowo umierao siedem tysicy
ludzi. Ostatnia powana pandemia wybucha
w Chinach w 1894 roku i trwaa ponad
dziesi lat, swym zasigiem ogarniajc
Hongkong oraz porty na caym wiecie.
Spustoszya Bombaj, San Francisco oraz inne
amerykaskie miasta pooone nad brzegiem
Pacyfiku. Ofiar pado ponad dwadziecia
sze milionw ludzi. Dwanacie milionw
zmaro.
Duma, najokrutniejsza i najbardziej za-
raliwa choroba znana czowiekowi, naley
do trzech schorze, wobec ktrych
obowizuje kwarantanna i szczegowe
midzynarodowe przepisy. Kady przypadek
502/905
naley zgosi wiatowej Organizacji
Zdrowia. Jedno ukszenie zaraonej pchy
moe pozostawi we krwi lub w ukadzie lim-
fatycznym czowieka nawet dwadziecia
cztery tysice zarazkw dumy. Po okresie
inkubacji, trwajcym od jednego do omiu
dni, ofiary zaczynaj odczuwa dreszcze, po-
jawia si take gorczka, poniewa organizm
usiuje zwalczy chorob. Prby te prze-
wanie kocz si niepowodzeniem. Jeli od
razu nie podejmie si terapii - postawiwszy
trafn diagnoz - bakterie dumy wyniszcz
organizm, chory zacznie majaczy, dochodzi
do uszkodzenia narzdw wewntrznych i
mierci.
W cigu szeciu do omiu godzin po wys-
tpieniu pierwszych objaww pod powi-
erzchni skry zaczynaj powstawa bolesne,
503/905
ciemniejce gruzeki, w miar jak atakowane
s kolejne obszary tkanki. W pachwinie i pod
pachami nastpuje obrzk wzw chon-
nych, wywoujcy tak silne ble karku, e
nawet pacjenci w piczce wij si w agonii.
Najcisza jest pucna odmiana dumy.
Do zaraenia wystarczy jedno kaszlnicie lub
kichnicie chorego. Bakterie przedostaj si
do ukadu oddechowego i wywouj zapale-
nie puc, a gromadzcy si w nich pyn coraz
bardziej utrudnia oddychanie. Okres
inkubacji jest krtki - trwa nie duej ni
kilka dni. Objawy pojawiaj si nies-
podziewanie i czsto trudno je odrni od
symptomw innych chorb zakanych.
Niewaciwa lub spniona diagnoza moe
doprowadzi do mierci.
504/905
Kiedy ukad odpornociowy usiuje zwal-
czy bakterie, wydzielaj one siln toksyn,
ktra wywouje zapa. Agonii zawsze towar-
zyszy ogromne cierpienie. Ofiary pucnej
odmiany dumy choroba atakuje w cigu
osiemnastu godzin od pojawienia si tok-
syny; przed mierci przewanie wystpuj
konwulsje, chory majaczy i popada w
piczk.
W XX wieku poprawa warunkw sanitar-
nych w miastach oraz postp medycyny
sprawiy, e wybuchy epidemii dumy stay
si rzadkie - co roku notuje si mniej ni dwa
tysice przypadkw. Jednak choroba nadal
wystpuje na terenach wiejskich w Stanach
Zjednoczonych - w Teksasie, Kalifornii i w
grach Sierra Nevada, gdzie jej nosicielami
s psy stepowe i prgowce amerykaskie.
505/905
Ostatnio informowano o pojawieniu si
dumy wrd ludnoci Indii, Afryki, poud-
niowej Azji i poudniowo-wschodniej
Europy. Choroba ta dotkna take
amerykaskich onierzy w Wietnamie.
Od 1948 roku najskuteczniejszym lekiem
przeciwko dumie jest streptomycyna, anty-
biotyk podawany doustnie lub doylnie. Z
powodzeniem stosowano take tetracyklin,
gentamycyn i doksycyklin. Pierwsz szcze-
pionk przeciwko dumie opracowa rosyjski
lekarz Waldemar M.W. Haffkine w 1897 roku
podczas pandemii wirusa Hongkong. Od
tamtej pory powstao wiele szczepionek, s
one jednak skuteczne tylko w przypadku
dymienicy morowej i wymagaj co p roku
zastrzykw podtrzymujcych odporno. Ich
skuteczno jest rna, a w miar
506/905
powtarzania szczepie wzrasta ryzyko
skutkw ubocznych.
Wedug starych kronik po raz pierwszy
posuono si dum jako broni w XIV
wieku, kiedy Tatarzy zdobyli Kaff na
Pwyspie Krymskim, katapultu-jc do
miasta zwoki ofiar zarazy. W czasie drugiej
wojny wiatowej Japoczycy zainteresowali
si wykorzystaniem dumy jako broni biolo-
gicznej, poniewa skutki ataku mogy by
wzite za naturalny wybuch epidemii. Istni-
ay jednak pewne trudnoci: kiedy usiowali
zrzuca z samolotw bomby zawierajce za-
razki, eksplozja zabijaa bakterie. Ostatecznie
opracowano wydajniejszy sposb: nad celem
zrzucano miliardy zaraonych dum pche.
Amerykanie take pracowali nad broni
opart na dumie, ale zniechci ich szybki
507/905
spadek wirulencji. Bakterie przestaway by
grone ju po trzydziestu minutach, co
sprawiao, e aerozole staway si
bezuyteczne. Ostatecznie Amerykanie, w
przeciwiestwie do nas, zarzucili ten projekt.
Zarazki dumy mona hodowa w szerokim
spektrum temperatur i poywek. W kocu
udao nam si wyhodowa szczep zdolny do
przetrwania w postaci aerozolu i jed-
noczenie zachowujcy zdolno zabijania.
Pilnowalimy, aby zapasy w Kirowie nigdy
nie spaday poniej dwudziestu ton bakterii
dumy.
Sukces projektu Ognisko ukaza nam
prace nad dum w zupenie nowym wietle.
W cigu nastpnych kilku miesicy dziki
transformacji genetycznej naukowcy w
Obolesku zdoali wzbogaci Yersinia pestis
508/905
o gen toksyny mielinowej. Toksynowo-du-
mowa bro nie zdjcja powsta przed up-
adkiem Zwizku Radzieckiego, jednak udany
eksperyment otworzy przed badaczami
nowe moliwoci czenia waciwoci bak-
terii i toksyn. Wkrtce naukowcy podjli
prby dokonania transformacji genetycznej
bakterii, wykorzystujc botuinum (toksyn
jadu kiebasianego), najbardziej mier-
cionon trucizn wystpujc naturalnie.
W innych okolicznociach odkrycie
rosyjskich uczonych, wiadczce o tym, e
peptydy regulatorowe mona powiela w
warunkach laboratoryjnych, zostaoby szer-
oko nagonione i postrzegane jako
przyczynek do poszerzenia wiedzy z zakresu
chorb neurologicznych. Tymczasem zostao
509/905
ono zaklasyfikowane jako cile tajne i
ukryte przed wiatem.
Ostatnim mwc by Urakow. Pod-
chodzc do mikrofonu, eby wygosi pod-
sumowanie, z trudem ukrywa dum.
- Jak zwykle take i tym razem os-
ignlimy wicej, ni zamierzalimy -
powiedzia.
Nie mona byo temu zaprzeczy.
Obolesk rozrs si ju wwczas tak bardzo,
e pracownicy, aby przedosta si z jednego
oddziau do drugiego, musieli korzysta z
autobusw. W konferencji uczestniczyo
okoo czterech tysicy naukowcw i tech-
nikw. Roczny budet obiektu wynosi
rwnowarto niemal dziesiciu milionw
dolarw. Fundusze te wykorzystywano na za-
kup drogiej zagranicznej aparatury -
510/905
mikroskopw elektronowych, chromato-
grafw, wirwek wysokiej jakoci, sprztu do
analizy laserowej.
Raport na temat toksyny mielinowej by
tego dnia ostatnim z szeregu doniesie o
sukcesach. Innemu zespoowi udao si
wyhodowa szczep wglika odporny na dzi-
aanie piciu antybiotykw. Jeszcze inni
naukowcy uzyskali odmian nosacizny,
niewraliw na leki.
Pomimo to Urakow najwyraniej nie by
jeszcze w peni usatysfakcjonowany.
- Uwanie przygldamy si, jakie lekarst-
wa produkowane s w Stanach Zjednoczo-
nych, w Wielkiej Brytanii i Niemczech - pow-
iedzia. - Pamitajmy, e praca dla ojczyzny
nigdy si nie koczy.
511/905
512/905
I Zarzd Gwny
Moskwa 1990
Atmosfera na Samokatnej niekiedy przy-
pominaa klasztor. Tajemnice odcinay nas
od ycia politycznego stolicy, a my nie
ryzykowalimy zawierania przyjani z ludmi
spoza programu. Izolowani od wiata
zewntrznego, ylimy w krgu kolegw z
pracy i ich rodzin. Wzajemnie skadalimy
sobie wizyty, plotkowalimy o polityce,
opowiadalimy o naszych onach i dzieciach,
narzekalimy na Kalinina.
By jednak wrd nas czowiek, ktry z
nikim nie zawar bliszej znajomoci, i cho
nie byo adnego powodu, eby go nie lubi,
Walerij Butuzow, wysoki, patykowaty czter-
dziestolatek, o krtko, po wojskowemu
przystrzyonych wosach, trzyma si na
uboczu. Kiedy spotykao si go na korytarzu,
dla kadego mia dobre sowo i czsto si
umiecha. Pomimo to trzyma si z dala od
innych. By doktorem farmakologii i ofic-
jalnie pracowa jako inynier, nikt jednak nie
wiedzia, czym si naprawd zajmowa.
Niekiedy znika nawet na kilka dni.
Genera Anatolij Worobjow, ktry w 1987
roku zosta zastpc Kalinina, bezustannie
na niego narzeka.
- On nic nie robi - mrukn kiedy
gniewnie. - W yciu nie widziaem tak leni-
wego czowieka.
514/905
Wraz z Worobjowem okrelalimy
obowizki nowych pracownikw, co
wymagao akceptacji Komitetu Centralnego.
- Dlaczego go nie zwolnicie? - spytaem. -
Mamy wielu kandydatw na jego miejsce.
Genera milcza przez chwil.
- Nie mog - powiedzia.
- Dlaczego?
Worobjow zacz przekada papiery na
biurku. Sprawia wraenie rozdranionego.
- To nie wasza sprawa - rzek w kocu. -
Nie macie nic do roboty?
Nie poruszaem wicej tego tematu, jed-
nak zastanowio mnie, dlaczego Wo-robjow,
drugi po Kalininie czowiek w naszej in-
stytucji, nie mg zwolni Butu-zowa.
Kiedy objem po Worobjowie stanow-
isko pierwszego zastpcy dyrektora,
515/905
dowiedziaem si, kim by Walerij Butuzow.
Nie by inynierem, lecz pukownikiem I Zar-
zdu Gwnego, wywiadu KGB. Jego praca w
Biopreparacie stanowia przykrywk dla dzi-
aa tak tajnych, e nie wiedziao o nich
nawet kierownictwo instytucji. Jermoszyn,
nasz szef KGB, zna prawdziw tosamo
Butuzowa, jednak nie mg mi zdradzi, jak
peni on funkcj.
- Nie mam adnej wadzy nad tymi z I
Zarzdu - wzruszy ramionami. - W ogle nie
powinienem wiedzie o jego obecnoci. Sam
si dowiedz. Ten czowiek to geniusz
farmakologii.
Butuzow nie by wiele starszy ode mnie.
Kiedy si spotykalimy, zaczem wyciga
go na rozmowy. Odpowiada grzecznie - nie
mg by nieuprzejmy wobec nowego
516/905
zastpcy Kalinina. Z czasem okazao si, e
mamy wsplne zainteresowania.
Rozmawialimy o przeczytanych ksikach, o
filmach oraz poruszalimy temat, ktry za-
wsze przeamuje lody midzy mczyznami:
sport.
Zrcznie unika odpowiedzi, kiedy wypy-
tywaem go o prac. Ale i tak dowiedziaem
si o nim wicej ni Worobjow. Za ktrym
razem zdradzi, e w modoci by zatrud-
niony w Ministerstwie Zdrowia w Instytucie
Farmakologii w jakiej komrce odpowiedzi-
alnej za dziaania wywiadowcze.
Po jednej z jego duszych nieobecnoci
spytaem, gdzie by. Sprawia wraenie wym-
izerowanego, jakby od kilku dni nie spa.
- Znowu musiaem jecha do laboratori-
um w Jasieniewie - odpar, potrzsajc
517/905
gow. - Ci ludzie czasam?postpuj jak
idioci.
Bardzo mnie to zaintrygowao. Jasi-
eniewo byo najwikszym i najbardziej no-
woczesnym orodkiem szkoleniowym KGB,
enklaw pooon w lasach na peryferiach
Moskwy i zarazem siedzib I Tj^tzlu. Jer-
moszyn z zazdroci mwi o tym miejscu.
Pozostaa cz aparatu KGB, cznie z II
Zarzdem (odpowiedzialnym za kontrwy-
wiad i bezpieczestwo wewntrzne), ktremu
podlega Jermoszyn, siedzib swoj miaa na
ubiance w centrum Moskwy. Jasieniewo -
jak si uwaa - wzorowane na kwaterze
gwnej CIA w Langley w Wirginii, stanowio
prywatne krlestwo Wadimira Kriuczkowa,
ktry zanim w 1988 roku zosta szefem KGB,
przez czternacie lat dowodzi wywiadem
518/905
zagranicznym. W stowce podawano czarny
kawior i wdzonego ososia, a w sportowych
kompleksach i basenach wysi oficerowie
mogli zapomnie o kopotach zwizanych z
zarzdzaniem najwiksz agencj
szpiegowsk wiata. Na dziedzicu sta pom-
nik wzniesiony ku czci nieznanego oficera
wywiadu. Nie miaem jednak pojcia, e
mieci si tam take laboratorium.
W 1989 roku wraz z Kalininem pewnego
dnia udalimy si na zebranie do tajnego
oddziau Ministerstwa Zdrowia. III Zarzd
znajdowa si stosunkowo daleko od gwnej
siedziby ministerstwa, w rowym biurowcu
przy Prospekcie Le-ningradzkim w pnocnej
czci Moskwy. Jego szef, naukowiec o
nazwisku Siergiejew, nominalnie by zastp-
c ministra zdrowia, najwyraniej jednak nie
519/905
kontaktowa si ze swymi zwierzchnikami w
ministerstwie. Czsto si z nim spotykalimy,
nigdy jednak nie rozumiaem po co. Wik-
szoci spraw zwizanych ze szczepionkami
zajmoway si inne departamenty.
Tego dnia omawialimy mier Ustinowa
w syberyjskim laboratorium. Siergiejew
mudnie i skrupulatnie bada rol, jak ode-
grao Ministerstwo Zdrowia w tym wypadku.
Dyskutowalimy o przyczynach braku
antyserum Marburga, o kopotach zwiza-
nych z przekazaniem antyserum do Wektora,
cho udzia ministerstwa w tej sprawie by
minimalny.
Kiedy wraz z Kalininem czekalimy na
dworze na kierowc, daem upust mojej
frustracji.
520/905
- Juriju Tichonowiczu, dlaczego zawsze
marnujemy tutaj tyle czasu? - spytaem. -
Odpowiadamy za biobezpieczestwo w
naszych obiektach. Nie widz powodu,
dlaczego miaoby to interesowa Siergiejewa.
Kalinin spojrza na zegarek. Nie lubi!
czeka, zwaszcza kiedy wizao si to z
koniecznoci prowadzenia jaowych
rozmw.
- Macie troch racji, Kanjatanie - odpar.
- Nie potrzebujemy ich pomocy, jeli chodzi
o bezpieczestwo, jednak oni zajmuj si
take innymi sprawami i dlatego warto
utrzymywa z nimi kontakty.
- Jakimi sprawami? - spytaem.
Kalinin zawaha si. Lubi udramatyczni-
a takie chwile.
521/905
- Jeli wam powiem, nikomu tego nie
zdradzicie - powiedzia uroczycie.
- Oczywicie.
- Ten zarzd odpowiada za program o
kryptonimie Flet. Pracuje nad nim kilka
instytutw.
- Flet?
Z namaszczeniem skin gow. Nigdy
przedtem nie syszaem o takim kryptonimie.
- Ktre instytuty? - spytaem.
Kalinin wymieni kilka. Midzy innymi
Instytut Seweryna, ktry wedle jego sw
mieci si w szpitalu psychiatrycznym w
Moskwie. A take instytut farmakologii,
ktrego penej nazwy nie chcia zdradzi. Od-
niosem wraenie, e ma na myli dawny in-
stytut Butuzowa.
522/905
- Jaki jest cel programu? - spytaem. Ka-
linin przejecha otwart doni po gardle.
- Czasami ludzie znikaj - odpar.
- Co wy mwicie, Juriju Tichonowiczu?
Wyglda na zniesmaczonego moj
naiwnoci.
- Dosy wam ju powiedziaem.
W tej samej chwili pojawi si nasz sam-
ochd, co definitywnie zakoczyo rozmow.
Wiedziaem, e w biurze niebezpiecznie jest
zadawa takie pytania, jednak zaczem
uwanie wypatrywa wskazwek padajcych
w rozmowach i pilniej przysuchiwaem si
kolejnym spotkaniom w III Zarzdzie. Flet
rozbudzi moj ciekawo.
Siergiejew, nominalnie by zastpc min-
istra zdrowia, najwyraniej jednak nie kon-
taktowa si ze swymi zwierzchnikami w
523/905
ministerstwie. Czsto si z nim spotykalimy,
nigdy jednak nie rozumiaem po co. Wik-
szoci spraw zwizanych ze szczepionkami
zajmoway si inne departamenty.
Tego dnia omawialimy mier Ustinowa
w syberyjskim laboratorium. Siergiejew
mudnie i skrupulatnie bada rol, jak ode-
grao Ministerstwo Zdrowia w tym wypadku.
Dyskutowalimy o przyczynach braku
antyserum Marburga, o kopotach zwiza-
nych z przekazaniem antyserum do Wektora,
cho udzia ministerstwa w tej sprawie by
minimalny.
Kiedy wraz z Kalininem czekalimy na
dworze na kierowc, daem upust mojej
frustracji.
- Juriju Tichonowiczu, dlaczego zawsze
marnujemy tutaj tyle czasu? - spytaem. -
524/905
Odpowiadamy za biobezpieczestwo w
naszych obiektach. Nie widz powodu,
dlaczego miaoby to interesowa Siergiejewa.
Kalinin spojrza na zegarek. Nie lubi
czeka, zwaszcza kiedy wizao si to z
koniecznoci prowadzenia jaowych
rozmw.
- Macie troch racji, Kanjatanie - odpar.
- Nie potrzebujemy ich pomocy, jeli chodzi
o bezpieczestwo, jednak oni zajmuj si
take innymi sprawami i dlatego warto
utrzymywa z nimi kontakty.
- Jakimi sprawami? - spytaem.
Kalinin zawaha si. Lubi udramatyczni-
a takie chwile.
- Jeli wam powiem, nikomu tego nie
zdradzicie - powiedzia uroczycie.
- Oczywicie.
525/905
- Ten zarzd odpowiada za program o
kryptonimie Flet. Pracuje nad nim kilka
instytutw.
- Flet?
Z namaszczeniem skin gow. Nigdy
przedtem nie syszaem o takim kryptonimie.
- Ktre instytuty? - spytaem.
Kalinin wymieni kilka. Midzy innymi
Instytut Seweryna, ktry wedle jego sw
mieci si w szpitalu psychiatrycznym w
Moskwie. A take instytut farmakologii,
ktrego penej nazwy nie chcia zdradzi. Od-
niosem wraenie, e ma na myli dawny in-
stytut Butuzowa.
- Jaki jest cel programu? - spytaem. Ka-
linin przejecha otwart doni po gardle.
- Czasami ludzie znikaj - odpar.
526/905
- Co wy mwicie, Juriju Tichonowiczu?
Wyglda na zniesmaczonego moj
naiwnoci.
- Dosy wam ju powiedziaem.
W tej samej chwili pojawi si nasz sam-
ochd, co definitywnie zakoczyo rozmow.
Wiedziaem, e w biurze niebezpiecznie jest
zadawa takie pytania, jednak zaczem
uwanie wypatrywa wskazwek padajcych
w rozmowach i pilniej przysuchiwaem si
kolejnym spotkaniom w III Zarzdzie. Flet
rozbudzi moj ciekawo.
Z czasem dowiedziaem si, e Instytut
Seweryna prowadzi badania nad czynnikami
psychotropowymi wywoujcymi u ludzi zmi-
any nastrojw. Naukowcy pracowali nad
substancjami biochemicznymi, take pepty-
dami regulatorowymi, co w pewnym sensie
527/905
wizao si z naszym programem Ognisko.
Miedsta-tistika, inny instytut podlegy III
Zarzdowi, gromadzi dane statystyczne
zwizane z prowadzonymi na wiecie
badaniami biologicznymi. Instytut farmako-
logii specjalizowa si w opracowywaniu tok-
syn, ktre wywoyway parali lub mier.
Wszystkie te programy w jaki sposb zwiz-
ane byy z Fletem, ktrego gwnym celem
byo opracowanie psychotropowych i neuro-
tropowych rodkw biologicznych do zada
specjalnych KGB - w tym take mokrej ro-
boty, czyli politycznych zabjstw.
By moe Kalinin mia racj. O pewnych
sprawach lepiej nie wiedzie.
Biopreparat nie by oficjalnie zwizany z
Fletem - do naszych zada naleao opra-
cowywanie nowych broni - jednak nie
528/905
moglimy unikn kontaktw nieformalnych.
Metody hodowli, izolowania i klonowania
patogenw okazyway si przydatne w wielu
innych prograrftach rzdowych. Uzmysow-
iem sobie, e Biopreparat, cho ogromny,
stanowi czstk jeszcze wikszej struktury
tajnych orodkw naukowych.
Jeli Butuzow nie pracowa ju w in-
stytucie farmakologii, c wobec tego robi w
Jasieniewie?
Jego gabinet znajdowa si na pierwszym
pitrze, w pobliu mojego. Nasza znajomo
wci si zacieniaa. Bez wstydu mog wyzn-
a, e bardzo go polubiem. *
W miar jak dzielilimy si tajemnicami,
Butuzow i ja stawalimy si coraz bardziej ni-
erozczni. Nad rzek w pobliu Moskwy
razem owilimy ryby, rodziny spdzay
529/905
wsplnie weekendy na mojej daczy za mi-
astem. By wspaniaym kucharzem i zot
rczk. Naprawi mi iguli w dwa miesice po
tym, jak szczliwy odebraem go z past-
wowej fabryki.
- Nie umiemy ju nawet robi sam-
ochodw - artowa. - Myl, e niektrych
czci nie wkrcaj celowo, eby sprawdzi
nasz inteligencj.
Bywaem w jego skromnym mieszkaniu,
ktre zajmowa wraz z on, crk i starze-
jc si matk. Nie potrafiem pogodzi ser-
decznoci czowieka z prac, jak wykonywa.
Podczas rozmw, jakie prowadzilimy poza
biurem, duo mi o niej opowiada.
Butuzowa na wiele lat przed oddelegow-
aniem do Biopreparatu przeniesiono z insty-
tutu farmakologii do Jasieniewa. Pracowa w
530/905
tak zwanym Laboratorium 12, zaoonym w
latach dwudziestych przez farmaceut Gien-
richa Jagod, ktry zosta jednym z najokrut-
niejszych szefw stalinowskiej tajnej policji.
Laboratorium 12 specjalizowao si w sub-
stancjach, ktre zabijay szybko, cicho i
sprawnie.
Butuzow by ostrony i nie zdradza
szczegw, wspomnia jednak o kilku
osigniciach. Pod koniec lat czterdzies-
tych opracowano sproszkowan posta
dumy. Mona j byo umieci w jakim
drobiazgu, na przykad w puder-niczce.
Zabjca, naturalnie uprzednio szczepiony
przeciwko dumie, zachodzi ofiar od tyu,
rozpyla miercionon substancj i znika,
zanim zaatakowana osoba zorientowaa si,
e doszo do zamachu.
531/905
Metod t zamierzano wykorzysta prze-
ciwko marszakowi Tito, zbuntowanemu
komunistycznemu partyzantowi, ktry stan
na czele powojennej Jugosawii.
Tito rozgniewa Stalina, kiedy w 1948
roku oznajmi, e zamierza utworzy
bakask federacj, co zdecydowanie os-
abioby wpywy Moskwy w tym regionie. W
ostatniej chwili Stalin si rozmyli, natomi-
ast Tito poszed swoj drog i doy sdzi-
wego wieku - umar w 1980 roku.
- Dlaczego Stalin zmieni zdanie? - spy-
taem. Butuzow si rozemia.
- Tylko Stalin to wie - odpar.
Laboratorium 12 w latach siedemdziesi-
tych pracowao pen par. We wrzeniu
1978 roku bugarski dysydent Georgi
Markw trafi do londyskiego szpitala z
532/905
objawami tajemniczej choroby. Przed mier-
ci wspomnia co o czowieku, ktry na
mocie Waterloo zadrasn go czubkiem
parasola. Doktorzy nie potrafili dociec
przyczyny mierci, dopki drugi bugarski
emigrant nie pad w Paryu ofiar podobnej
choroby - take po zadraniciu kocem
parasola. Powtrna autopsja zwok Markowa
wykazaa pozostaoci rycyniny, toksyny wyt-
warzanej z nasion rcznika.
Rycynina pochodzia z Laboratorium 12.
Osiem miesicy wczeniej rzd Todora i-
wkowa zwrci si do Zwizku Radzieckiego z
prob o pomoc w dokonaniu zabjstwa
Markowa. Wywiad bugarski skontaktowa
si ze swym rosyjskim odpowiednikiem, jed-
nak szef KGB Jurij Andropow wzdraga si
przed wysaniem Rosjan do tego zadania.
533/905
Zamiast tego poleci, aby z Laboratorium 12
przekazano do Sofii odpowiedni ilo rycyn-
iny wraz z technikami KGB, ktrzy przeszko-
liliby bugarskich agentw. Kilka prb za-
koczyo si niepowodzeniem. Nie uday si
co najmniej dwa zamachy na bugarskich
emigrantw (z paryskim wcznie) prze-
prowadzone w tym samym okresie.
Butuzow w kocu zdradzi mi, dlaczego
przyby do Biopreparatu.
- Instytut farmakologii pracowa
wycznie nad substancjami chemicznymi.
Stwierdzilimy jednak, e w czynnikach bio-
logicznych tkwi wielki potencja.
1 tak trafiem tutaj.
Nie wiem, co Butuzow naprawd sdzi o
swojej pracy, jednak zauwayem, e w miar
rozwoju pierestrojki mia coraz mniej zaj.
534/905
Sprawia wraenie zrelaksowanego, a nawet
nieco znudzonego.
Ktrego dnia wiosn 1990 roku Butuzow
wszed do mego gabinetu i opad na fotel po
drugiej stronie biurka. Przez chwil w mil-
czeniu przyglda si wiszcym na cianach
portretom naukowcw.
- Kanjatanie, potrzebuj twojej rady -
powiedzia.
- Chodzi o sprawy zawodowe czy
prywatne?
- Zawodowe.
Butuzow milcza przez chwil.
- Szukam czego, co mogoby wsppra-
cowa z urzdzeniem, ktre zaprojektowaem
- rzek wreszcie. - To niedua bateria, taka,
jakie stosuje si w zegarkach, poczona z
wibrujc pytk i ogniwem elektrycznym.
535/905
- Mw dalej - powiedziaem. Opowiada o
tym takim tonem, jakim zazwyczaj roz-
prawialimy o pice nonej. Byem
zafascynowany.
- Jeli ogniwo zostanie naadowane,
pytka zacznie wibrowa z wysok czstotli-
woci. Zgadza si?
- Tak.
- Jeli wic znajdzie si na niej jaka zas-
uszona drobina, wibracje przeksztac j w
aerozol.
Spojrza na mnie, szukajc aprobaty;
skinem gow, eby mwi dalej.
- Powiedzmy, e cae urzdzenie woymy
do pudeka, na przykad po papierosach
marlboro, a potem umiecimy ^od czyim bi-
urkiem albo w koszu na mieci. Jeli
536/905
wprawimy je w ruch, aerozol zadziaa chyba
od razu. Co o tym mylisz?
- To zaley, jaka to substancja -
powiedziaem.
- Wanie o to chciaem ci spyta. Jaka
substancja byaby najlepsza, jeli urzdzenie
ma by miercionone?
Nie wiem, dlaczego daem si w to
wcign.
- Mona by uy mikroskopijnej iloci tu-
laremii - odparem. - Jednak to nie
gwarantuje mierci.
- Wiem - odpar Butuzow. -
Zastanawialimy si nad wirusem Ebola.
- To mogoby si uda. Jednak prawdo-
podobnie zabioby nie tylko jedn osob, ale
take cae jej otoczenie.
- To nie ma znaczenia.
537/905
- Walerij, czy mog o co zapyta?
- Naturalnie.
- Czy to teoretyczna dyskusja, czy te
masz kogo na myli? Na twarzy Butuzowa
pojawi si umiech.
- Nikogo nie mam na myli - odpar. - No,
moe jednak mam. Na przykad
Gamsahurdi.
Wikszo moskwian syszaa o Zwiadzie
Gamsahurdii, nowym prezydencie Gruzji.
Gruzja nieuchronnie zmierzaa ku nie-
podlegoci. Pyszny, krzykliwy w-sacz od lat
sprawia Moskwie kopoty. Syn sawnego pis-
arza sta na czele ruchu praw czowieka w re-
publice i publicznie oskara Moskw o
szykowanie zamachu na jego ycie. Szczegl-
nie nienawidzono go w krgach wojskowych
za kampani, ktr poprowadzi przeciwko
538/905
armii radzieckiej po demonstracji w stolicy
Gruzji Tbilisi, w ktrej w 1989 roku zgino
dziewitnacie osb.
Kiedy doszed do wadzy, prawa czow-
ieka zeszy na dalszy plan, na pierwszy
wysun si natomiast fanatyczny nacjonal-
izm. Wiele osb uwaao go za
niezrwnowaonego umysowo.
W Rosji by niepopularny i nie lubiem
go. Nie zareagowaem wic na sowa Bu-
tuzowa i zaczlimy rozmawia o czym
innym.
W cigu nastpnych kilku miesicy mi-
aem sporo pracy i rzadziej widywalimy si z
Butuzowem. Ktrej niedzieli zaprosiem go
wraz z rodzin na dacz. Dzieci si bawiy,
szaszyki si pieky, a ja spytaem szeptem:
539/905
- Walerij, co z twoim pomysem, wiesz, z
t bateri od zegarka i Gamsa-hurdi?
Umiechn si.
- Prawd mwic, wszystko utkno.
Mielimy ju gotowy plan, ale szefowie go
odrzucili. Powiedzieli, e teraz nie jest wa-
ciwy moment.
Na pocztku 1992 roku Gamsahurdia
zosta obalony przez byych sojusznikw i
prezydentem niepodlegej Gruzji obrano
Eduarda Szewardnadze. W rok pniej, 31
grudnia 1993 roku, pomienny dysydent
zmar w tajemniczych okolicznociach pod-
czas prby ponownego przejcia wadzy.
Jego mier okrelano mianem samobjczej,
jednak niektrzy twierdzili, e zosta zamor-
dowany przez agentw Moskwy albo przez
jednego z gruziskich rywali.
540/905
Najwaniejszym atutem rodkw biolo-
gicznych jest to, e s w zasadzie nie-wykry-
walne, co utrudnia identyfikacj zamachow-
ca. Czyni to z nich znakomite narzdzie w
rkach terrorystw, bro taka nadaje si
take do prowadzenia wojny strategicznej.
Wielu byych agentw KGB pracuje teraz
dla rosyjskiej mafii. Niektrzy zaoyli
wasne organizacje przestpcze. Dziki za-
wodowym kontaktom bez trudu mog
korzysta z technik i substancji opracowa-
nych w czasach Zwizku Radzieckiego. Wyn-
alazki programu Flet na rosyjskim czarnym
rynku z pewnoci maj wysok cen.
3 sierpnia 1995 roku Iwan Kiwelidi, prze-
wodniczcy rosyjskiego okrgego stou
biznesmenw, nagle ciko si rozchorowa.
Jego sekretarka Zara Izmaj-owa w kilka
541/905
godzin pniej trafia do szpitala z objawami
podobnej, niewyjanionej choroby. Sek-
retarka zmara jeszcze tej samej nocy, Kiwel-
idi nastpnego dnia.
Kiwelidi ostro krytykowa niek-
trye^wysokich urzdnikw Jelcyna i os-
kara ich o korupcj. Okrgy st zrzesza
czoowych przedsibiorcw i bankierw,
ktrzy postanowili pooy kres rzdom mafii
nad rozrastajcym si sektorem prywatnym.
Spord pierwotnych dziewiciu czonkw
pozosta tylko Kiwelidi. Wszyscy pozostali
zginli w zamachach i tym samym znaleli
si wrd ponad piciu tysicy ofiar za-
bjstw na zlecenie, do jakich doszo w 1995
roku.
Kiwelidi w domu i w pracy stosowa
nadzwyczajne rodki ostronoci. Kilka
542/905
miesicy wczeniej ogosi, e zamierza po-
woa now parti polityczn, ktrej
gwnym celem bdzie oczyszczenie
rosyjskiego kapitalizmu.
Detektywi, prowadzcy ledztwo w
sprawie jego mierci, w telefonie ofiary
znaleli substancj, ktr zidentyfikowali
jako kadm. mier-biznesmena i jego sek-
retarki zostay wobec tego okrelone jako
zatrucie promieniowaniem, kiedy jednak
dotary do mnie wieci o zamachu, przypom-
niaem sobie rozmow, jak przed laty
odbyem z Butuzowem - jej tematem byy
miercionone aerozole.
- Podeszlimy do tego problemu od zu-
penie innej strony - mwi Butuzow z pod-
nieceniem. - Powiedzmy, e rozproszymy
substancj na kierownicy samochodu.
543/905
- Jak substancj? - spytaem.
- W tej chwili to niewane - cign Bu-
tuzow. - Rzecz w tym, e kierowca staby si
nosicielem trucizny, ktra wtargnaby do
jego organizmu poprzez skr lub wraz z
wdychanym powietrzem.
- rodek musiaby by bardzo stabilny,
eby zachowa wirulencj - powiedziaem. -
Trudno przecie z gry okreli, ile czasu
minie pomidzy spryskaniem kierownicy a
wejciem ofiary do samochodu.
- Ten problem mamy ju rozwizany -
powiedzia z du pewnoci siebie. - To wy-
gldaoby na zawa.
Wyraziem swj podziw.
- To nic takiego - machn rk. -
Wymylalimy znacznie lepsze rzeczy.
544/905
Zabjstwa na szczcie nie wchodziy w
zakres dziaa Biopreparatu, jednak
obecno Butuzowa dowodzia, e KGIj nadal
interesowa si broni biologiczn. Byem
zatem niezmiernie zdumiony, kiedy
odkryem, e w wewntrznej dyskusji na
temat przyszoci naszego programu, jaka
wywizaa si po ucieczce Pa-secznika, KGB
wystpi w roli gobka pokoju.
Ktrego dnia w moim gabinecie pojawi
si Jermoszyn ze zdumiewajc wieci, e
szef KGB Wadimir Kriuczkow wysa do
Gorbaczowa notatk zawierajc propozycj
likwidacji naszych linii produkcyjnych w za-
kadach wytwarzajcych bro biologiczn.
Wedug Jermoszyna tre notatki bya
nastpujca: ucieczka Pasecznika postawia
Zwizek Radziecki w bardzo niezrcznej
545/905
sytuacji. Obecnie niezwykle trudno jest odpi-
era ataki, program broni biologicznych
przesta by tajemnic. W dyplomatycznej
nocie przesanej rzdom USA i Wielkiej
Brytanii musielimy przysta na
dopuszczenie inspektorw do naszych obiek-
tw. Kriuczkow argumentowa, e w tej sytu-
acji naley dy do minimalizacji strat.
Ruch taki mgby okaza si korzystny ze
strategicznego punktu widzenia, poniewa
zmusiby Amerykanw do pokazania nam ich
wasnego programu broni biologicznych.
Kriuczkow by znany z przebiegej taktyki.
Wiedziaem jednoczenie, e aden wojskowy
dowdca Biopreparatu nie zgodziby si na
tak propozycj.
- Nie wszyscy w KGB popieraj ten
pomys, Bobkw si sprzeciwi - cign
546/905
Jermoszyn, majc na myli pierwszego za-
stpc szefa KGB. - Ale Gorbaczow darzy
Kriuczkowa penym zaufaniem.
Najdziwniejsze byo to, e ja take przy-
chylaem si do propozycji szefa KGB.
Podobnie jak inni byem wcieky na
Pasecznika i uwaaem, e nasze
bezpieczestwo doznao powanego
uszczerbku. Jednak podczas gdy pozostali
desperacko dyli do zachowania status quo,
ja nie widziaem innego wyjcia - naleao
zmieni kurs. Jeli Amerykanie i Brytyjczycy
przyjechaliby do Rosji i na wasne oczy
zobaczyli wielko naszych obiektw, mu-
sielibymy je zamkn, cznie z caym
programem. Tymczasem Pasecznik wiedzia
duo, ale nie wszystko. By zorientowany w
naszych pracach badawczych, jednak jego
547/905
wiedza na temat procesw przemysowych
bya nika. Dlaczego wobec tego nie
mielibymy si podwjnie zabezpieczy?
Jeli rozbierzemy cz istniejcych obiek-
tw, by moe uda si uratowa programy
badawcze. A jeli wymagayby tego
okolicznoci, mona by wszystko odtworzy.
Dopki istniay przechowywane przez nas
szczepy, potrzebowalimy zaledwie trzech do
czterech miesicy, aby przywrci pene
moce produkcyjne.
Jermoszyn wyjani, e zosta up-
owaniony przez KGB do konsultacji treci
notatki z dyrekcj Biopreparatu i dowdcami
wojskowymi. Kriuczkow mia zmys
polityczny i zdawa sobie spraw, e poparcie
armii bdzie niezbdne.
548/905
Jermoszyn nie zdziwi si, kiedy ozna-
jmiem, e Kalinin wszelkimi rodkami
bdzie dy do utrcenia planu.
- Dlatego nie zaczem od Kalinina -
wyjani. - Ty jeste zaraz po nim. Mylaem,
e moglibymy razem porozmawia z
Bykowem.
To byo niebezpieczne. Kalinin wszelkie
prby zaatwiania czego za jego plecami
uznawa za niesubordynacj. Udanie si do
znienawidzonego rywala byoby zdrad. Nie
widziaem jednak innej moliwoci.
Po kilku dniach wraz z Jermoszynem po-
jechalimy na spotkanie z Bykowem w jego
gabinecie w Ministerstwie Przemysu
Medycznego, w centrum Moskwy. Nie up-
rzedzilimy go o spotkaniu.
549/905
Bykw nie wydawa si szczeglnie wytr-
cony z rwnowagi nasz niespodziewan
wizyt. Wyszed z gabinetu i pocztkowo na-
jwicej uwagi powica wygadzaniu fadek
na ciemnogranatowym garniturze.
- Co was do mnie sprowadza? - spyta,
jakby w ogle go to nie interesowao.
- Waleriju Aleksiejewiczu, pojawia si
pewna istotna kwestia, ktr chcielibymy z
wami przedyskutowa - powiedzia
Jermoszyn.
Bykw westchn, spojrza na zegarek i
gestem zaprosi nas do gabinetu. Stanlimy
przed jego biurkiem. Nie zaproponowa,
ebymy usiedli.
- Do rzeczy!
- Chodzi o to - zacz Jermoszyn -^e KGB
uwaa, i naley zamkn cz linii
550/905
produkcji broni biologicznych. Zostaem up-
owaniony przez przeoonych do zwrcenia
si do was o poparcie w tej sprawie.
Bykw spojrza na mnie.
- Co o tym mylicie?
- Zgadzam si - powiedziaem. - Program
na tym nie ucierpi. Zawsze moemy...
Bykw przerwa mi gestem rki.
- Nigdy do tego nie dojdzie - rzek szor-
stko i spojrza na lece przed nim doku-
menty. - Moecie odej - doda, nie pod-
noszc wzroku znad biurka.
551/905
Na Kremlu
Moskwa 1990
Siedziba Komisji Wojskowo-
Przemysowej, jednej z najbardziej wpywow-
ych instytucji Zwizku Radzieckiego, mie-
cia si w nijakim szarotym budynku,
przylegajcym do poudniowych murw
Kremla. Od 1988 roku byem tam a czterok-
rotnie, tote kiedy w marcu 1990 roku
zostaem ponownie wezwany na nadzwycza-
jne zebranie, miejsce to byo mi niemal
rwnie dobrze znajome, jak moja instytucja.
Aleksiej Arakow, szczupy zastpca prze-
wodniczcego komisji, skin mi gow na
powitanie. Jego szef, wicepremier Igor
Bieorusow, siedzia za wielkim dbowym
stoem konferencyjnym. Nadzorowa
produkcj wojskow caego kraju, czyli pon-
ad dwie trzecie wszystkich obiektw
przemysowych. W radzieckim systemie
fabryki broni i sprztu obronnego byy prze-
wanie powizane z produkcj cywiln.
W sali konferencyjnej zasiadali na-
jwaniejsi przedstawiciele wojskowego estab-
lishmentu, tacy jak genera Walentin
Jewstigniejew, nowy dowdca XV Zarzdu,
oraz Oleg Ignatiew, szef podlegajcego kom-
isji zarzdu broni biologicznych.
Spotkanie rozpoczo si zgodnie ze
schematem obowizujcym od pewnego
czasu: jak, w wietle ucieczki Pasecznika,
powinnimy odpowiedzie na amerykaskie i
brytyjskie zarzuty?
553/905
Milczaem. Nikt nie przedstawi adnych
propozycji, nikt te nie wspomnia o notatce
Kriuczkowa. Zebranie zbliao si ju do
koca, kiedy Arakow pochyli si nade mn i
poprosi, ebym pozosta nieco duej.
Zaniepokoiem si, ale Arakow mia po-
godny wyraz twarzy.
- S tu pewne osoby i chc, ebycie si z
nimi spotkali - szepn, zerkajc w stron
dwch mczyzn siedzcych przy kocu
stou.
Bieorusow, wychodzc, spojrza na mnie
znaczco.
Mczyni podeszli do tablicy i zaczli
wyjmowa dokumenty z dwch identycznych
czarnych teczek. Szare garnitury i zachow-
anie zdradzay, e pracuj dla wywiadu.
554/905
- Syszelicie, o czym rozmawialimy -
zwrci si do nich Arakow. - Mamy
powany problem ze Stanami Zjed-
noczonymi, zwizany z naszym programem
biologicznym; nie udao nam si znale
waciwej odpowiedzi. Zaprosiem
pukownika Kanjatana Alibekowa, aby pow-
iedzia, czego od was potrzebuje.
Jak si okazao, mczyni byli gener-
aami. Jeden pracowa na wysokim stanow-
isku w I Zarzdzie KGB, drugi by
wicedyrektorem GRU, czyli wywiadu
wojskowego. Wywaro to na mnie due
wraenie. Po raz pierwszy w jednym miejscu
widziaem przedstawicieli naszych dwch na-
jpotniejszych instytucji.
Przebyem dug drog od pocztkw mo-
jej kariery, kiedy zdany byem na ask
555/905
organw bezpieczestwa i obawiaem si
takich ludzi. Myl ta sprawia osobliwe
poczucie satysfakcji.
- Uzyskanie tego, czego nam trzeba, nie
powinno nastrcza wikszych trudnoci -
powiedziaem. - Jedyny sposb, aby da
odpr Stanom Zjednoczonym, polega na
zdobyciu wszelkich informacji o ich pro-
gramie broni biologicznych. Niestety, nasza
wiedza w tym zakresie pena jest luk.
- No c, jest Fort Detrick - rzek jeden z
nich, majc na myli Instytut Badawczy
Chorb Zakanych armii amerykaskiej
(USAMRIID) w Maryland, gdzie Stany Zjed-
noczone w 1943 roku rozpoczy program
bada nad broni biologiczn.
Przerwaem mu szorstko:
556/905
- Wszyscy, ktrzy podaj si za ekspertw
od amerykaskiego programu, wymieniaj
Fort Detrick. To nic nowego. Czy stowarzysz
nie maj wieszych informacji?
Przedstawiciel GRU sprawia wraenie
zirytowanego.
- Powiedzcie, czego potrzebujecie.
- Dobrze.
Nabraem przekonania, e zagroenie
atakiem broni biologiczn ze strony
Amerykanw jest o wiele mniejsze, ni
utrzymywaa nasza propaganda. Wprawdzie
nie wierzyem, aby zgodnie z oficjalnymi
deklaracjami zaprzestali bada w 1969 roku,
zastanawiao mnie jednak, dlaczego tak
bardzo zaley im na dostpie do naszych
obiektw. Przecie z pewnoci za-
dalibymy od nich tego samego. Ta
557/905
perspektywa jednak najwyraniej wcale nie
wytrcaa ich z rwnowagi, co sugerowao, e
ich program jest znacznie skromniejszy ni
nasz. Moim zdaniem by to kolejny argument
przemawiajcy za zamkniciem czci
zakadw.
Kiedy mwiem, generaowie zawzicie
notowali.
- Po pierwsze, potrzebujemy informacji o
lokalizacji i nazwach wszystkich nowych
obiektw powstaych w ostatnich dwudziestu
latach - cignem. - Musimy take pozna
nazwiska zwierzchnikw i struktury
dowodzenia. Trzeba si dowiedzie, nad
ktrymi czynnikami biologicznymi pracuj i
jakie rodki opracowali do przenoszenia
patogenw. Niezbdna bdzie take lista
558/905
wszystkich prb poligonowych przeprowad-
zonych przez Amerykanw.
Zastanawiaem si, czy zaraz nie usysz,
e moje dania dowodz naiwnoci. Gener-
aowie zachowali jednak kamienne twarze i
milczeli.
- Dajcie nam kilka tygodni - powiedzieli.
Kilka tygodni pniej zatelefonowaem na
Kreml. Tym razem spotkalimy si we trjk,
nie byo ani Arakowa, ani pozostaych. Na-
jpierw odezwa si przedstawiciel KGB, w
jego glosie pobrzmiewaa duma.
- Syszelicie o Plum Island? - spyta. Od
razu spochmurniaem.
- Oczywicie - odparem.
Niektre obiekty amerykaskie od lat po-
jawiay si w raportach naszego wywiadu.
559/905
Jako zastpca dyrektora widziaem wiele
takich dokumentw.
Na Plum Island, w rejonie przesmyku
Long Island, w czasie wojny testowano bro
biologiczn. Pniej, po przekazaniu obiektu
Departamentowi Rolnictwa, umieszczano
tam importowan ywno i zwierzta na
czas kwarantanny.
- Znalelimy te co w Illinois - doda
przedstawiciel GRU.
- O tym te ju syszaem - powiedziaem
szybko, zanim zdy dokoczy. - W latach
pidziesitych przestano korzysta z tego
obiektu, poniewa nie spenia wymogw
biobezpieczestwa. ^Dbiekt wykorzystywany
jest obecnie przez du firm
farmaceutyczn.
560/905
Oficerowie wywiadu wygldali na
skonsternowanych.
- Towarzysze nie maj nic wicej? -
spytaem.
Wymienili kilka innych placwek, w
ktrych dawno ju przerwano badania. Ze
zoci przerwaem:
- Najwyraniej towarzysze zajrzeli tylko
do starych akt. Ale informacje o tych obiek-
tach znale mona* take w literaturze
naukowej, nie potrzebuj ekspertw od wy-
wiadu, eby si o nich dowiedzie.
Przeprosiem ich i zszedem na d, na
papierosa. W mronym powietrzu tam i z
powrotem chodziem wzdu kremlowskiego
muru. Przez chwil zastanawiaem si, czy
przypadkiem generaowie nie otrzymali
rozkazu, eby zatai przede mn prawd.
561/905
Jednak to przecie sam szef KGB dy do
zamknicia programu, a zatem jego in-
stytucja rwnie mocno jak ja pragnaby
zdoby informacje o dziaalnoci
Amerykanw.
Kiedy wrciem, oficerowie zamknli
swoje teczki. Nie mielimy sobie ju nic
wicej do powiedzenia, chodno podz-
ikowaem im za pomoc. Staraem si nie
okazywa, jak bardzo byem wstrznity.
Nie mogem uwierzy, e nasz najwikszy
wrg nie pracowa nad broni biologiczn.
Do moich obowizkw naleay regularne
konsultacje w sprawach budetu
Biopreparatu z Gospanem, pastwow in-
stytucj planistyczn. Po kadej wizycie w
wielkim gmachu przy ulicy Gorkiego zwik-
szano rodki przeznaczone na dziaalno
562/905
Biopreparatu. Genera Roman Wokw,
ysiejcy uczony zawiadujcy funduszami
Ministerstwa Obrony, waciwie doprasza
si, abym wynajdywa nowe sposoby
wydatkowania pienidzy.
- Mam dla was trzysta milionw rubli w
tegorocznym budecie - owiadczy w 1990
roku. - Nadal nie przekazalicie mi inform-
acji o programach, na jakie fundusze zostan
spoytkowane.
Kiedy wymieniem cywilne zastosowania
medyczne, tylko machn rk.
- Jeli bdziecie wystpowali z takimi
sugestiami, nie dostaniecie adnych pien-
idzy - powiedzia.
Wydao mi si to nielogiczne. Stan
naszego systemu opieki zdrowotnej pogarsz-
a si z dnia na dzie, warunki w szpitalach
563/905
byy fatalne. W poprzednim roku Bioprepar-
at rozesa do placwek medycznych w caym
kraju jednorazowe strzykawki po skandalu,
do jakiego doszo w stolicy Kamucji,
nieduym miecie Elista, pooonym na
pnoc od Morza Kaspijskiego. Po otrzy-
maniu zastrzykw skaonymi strzykawkami
250 dzieci zarazio si tam wirusem HIV.
Pielgniarki tumaczyy si, e brak sprztu i
personelu sprawia, i staranna sterylizacja
jest niemoliwa. O podobnych historiach
gono byo w caym kraju.
W lutym 1990 roku Walerij Ganzenko,
szef zarzdu medycznego, pojawi si w
moim gabinecie z torb wypenion
brudnymi fiolkami ze szczepionk.
- Produkuj je w naszym zakadzie w
Gruzji - poskary si. - Szpitale odsyaj je,
564/905
poniewa nie s sterylne. Kiedy spytaem
Gruzinw, dlaczego tak si dzieje, nie potra-
fili mi wyjani, tote posalimy im du
dotacj na unowoczenienie sprztu.
Byem odpowiedzialny za cywilne insty-
tuty podlege Biopreparatowi, a take za
wojskowy program badawczy. Nadzr nad
produkcj antybiotykw i szczepionek dla za-
kadw pastwowej opieki zdrowotnej
stanowi niemal poow naszych oficjalnych
zada. Kalinin nie interesowa si t sfer
dziaania instytucji, podobnie jak pozostali
czonkowie dyrekcji. Cywilni kierownicy
mieli w zasadzie woln rk, na skutek czego
znaczna cz naszego sprztu trafiaa na
czarny rynek. Najwyraniej nikogo to nie
obchodzio. J^a natomiast, kiedy tylko byo
565/905
to moliwe, staraem si powica czas
naszemu programowi opieki zdrowotnej.
- Moe powinnimy pojecha do Tbilisi -
zaproponowaem. By mile zaskoczony.
- Nie sdziem, e ktokolwiek zechce si
tym zaj - powiedzia.
Na lotnisku w Tbilisi w czarnej wodze
czeka na nas dyrektor zakadu. Napuszony, z
gstym gruziskim wsem, potraktowa nas
jak bardzo wanych goci. Nim zdyem
zaprotestowa, juz*>wiedzalimy stolic,
ogldajc strome ulice i eleganckie balkony z
kutego elaza.
- Dlaczego nie jedziemy do laboratorium?
- spytaem.
- Pniej. Najpierw musicie pozna gruz-
isk gocinno.
566/905
Pierwszego wieczora dyrektor zaprosi
nas do restauracji, gdzie przygotowano os-
obne pomieszczenie. St ugina si pod
rnymi gatunkami wdlin, sera, ryb i wina -
produktw tych prno byo szuka w
moskiewskich sklepach spoywczych.
W porwnaniu z wystawn kolacj tym
gorzej wypado laboratorium, ktre
obejrzelimy nastpnego dnia. Sprzt
niekiedy pochodzi sprzed czterdziestu lat.
Pracownicy hodowali szczepionki w
malutkich piecykach. Nasz gospodarz byna-
jmniej nie by skruszony i twierdzi, e pensje
i koszty eksploatacji pochaniaj fundusze
przekazywane przez Biopreparat.
Pojem, e kamie, kiedy tylko zaczem
rozmawia z zespoem. Wikszo z trzystu
pracownikw stanowiy kobiety. Skaryy si,
567/905
e pensje s tak marne, i nie sta ich na dru-
gie niadanie.
Na oglnym zebraniu ogosiem, e labor-
atorium zostanie zamknite.
- Produkowane przez was lekarstwa s
nie do przyjcia - owiadczyem. - Nie mona
ich stosowa w lecznictwie. Sporzdzilimy
odpowiednie plany, aby produkcj waszego
zakadu przejy laboratoria w Ufie i
Leningradzie.
Wszyscy zaczli si przekrzykiwa. Niek-
tre kobiety szlochay, amanym rosyjskim
tumaczc, e nigdzie nie znajd pracy:
mowie odeszli, dzieci s godne. Zdumiaa
mnie ich desperacja. Odkd opuciem
Kazachstan, nie widziaem ludzi w takiej
biedzie.
568/905
- Dam wam jeszcze jedn szans - pow-
iedziaem. - Pozwolimy laboratorium dziaa
i zobaczymy, czy sytuacja zmieni si na
lepsze.
Wyjem kartk papieru i piszc,
ci^aem:
- Tym oto dokumentem zwalniam
waszego dyrektora, na jego miejsce mianuj
obecnego zastpc.
Dobre maniery i grzeczno dyrektora
gdzie si rozwiay. Oskary mnie o
okradanie robotnikw z ojcowizny i
poprzysig, e zoy skarg gruziskiemu
rzdowi, ktry w poprzednim roku ogosi
niepodlego.
- To laboratorium jest wasnoci
Zwizku Radzieckiego - powiedziaem. -
Decyzj podjem jako jego przedstawiciel.
569/905
eby dosta si na lotnisko, musielimy
ju sami znale takswk.
Podr do Tbilisi ukazaa mi bardziej
zoony problem ni apownictwo czy
niekompetencja pracownikw sektora
medycznego. Nacjonalizm w radzieckich re-
publikach zaczyna rozsadza cay kraj, ja
take czuem to cinienie.
W szkole nigdy nie uczylimy si historii
Kazachstanu, kpiono nawet z naszego jzyka.
Z biegiem lat nauczyem si ycia w Systemie
i zostaem czowiekiem radzieckim.
Naleaem do Kazachw, ktrzy zaszli na-
jwyej w strukturach radzieckiej armii, a kto
wie, czy i nie w radzieckich strukturach rz-
dowych. W Moskwie znaem tylko jednego
Kazacha, ktry by szanowanym generaem.
Kalinin niekiedy zapomina si i w mojej
570/905
obecnoci pozwala sobie na pogardliwe, ob-
elywe uwagi o ludach Azji rodkowej czy
Kaukazu, jakbym tak jak on by Rosjaninem.
Tymczasem kiedy w Moskwie wysiadaem ze
subowego samochodu, czsto paday pod
moim adresem rasistowskie docinki. Ruch
nacjonalistyczny przybiera na sile w Kazach-
stanie, podobnie jak w innych republikach.
W miar jak kolejne republiki ogaszay nie-
podlego, zaczem si zastanawia, komu
powinienem suy.
Kiedy 11 marca 1990 roku Litwa ogosia
niepodlego, genera Wokw z Gospanu
zwoa w swoim gabinecie nadzwyczajne
zebranie wysokich przedstawicieli Minis-
terstwa Zdrowia i reprezentantw innych or-
ganizacji zwizanych z naszym programem.
571/905
- Musimy si dowiedzie, jakie programy
badawcze wasze instytucje prowadz na
Litwie, w Estonii i otwie - powiedzia.
Zobowizano nas do zakoczenia wszys-
tkich programw w ramach presji gospodar-
czej wywieranej przez Kreml na republiki
nadbatyckie.
Biopreparat posiada na Litwie szereg cy-
wilnych placwek. Jedn z nich byo najno-
woczeniejsze laboratorium Zwizku
Radzieckiego, powstae dziki zabiegom
mego poprzednika, generaa Anatolija
Worobjowa, ktry tak bardzo gustowa w
podrach nad Batyk, e wyda ponad
dziesi milionw dolarw na zakup zachod-
niego specjalistycznego sprztu.
Wileskie laboratorium jako jedyne w
kraju wykorzystywao techniki inynierii
572/905
genetycznej do produkcji interferonu, skad-
nika ukadu odpornociowego czowieka,
uywanego do leczenia zapalenia wtroby ty-
pu B oraz wielu nowotworw. Jego
zamknicie pozbawioby dostojnikw partyj-
nych dostpu do specjalistycznej opieki
zdrowotnej.
Rozkaz o wstrzymaniu funduszy najpierw
wydano, a potem cofnito. Nawet nasi przy-
wdcy polityczni byli niezdecydowani.
Zwtpienie i niepewno pojawiay si we
wszystkich sferach ycia codziennego. Nowe
publikacje, ujawnianie ukrytych dotd fak-
tw, nowe filmy i ksiki stanowiy wyzwanie
dla utartych schematw.
Na ulicy Samokatnej szczeglnie jedna
publikacja wywoaa sensacj. Bya to zbe-
letryzowana relacja o genetyce z lat
573/905
czterdziestych i pidziesitych, opowiada-
jca o czasach ysenki, ktry tak wielu
naukowcw posa do wizienia. Nosia tytu
Biae szaty. Wczeniej nikt nie odway si
podj tego tematu. Powie, ktrej autorem
by popularny pisarz Wadimir Dudincew,
ukazaa si w 1988 roku, trudno jednak byo
zdoby jej egzemplarz. Kiedy wreszcie udao
mi si poyczy t ksik od kolegi, czytaem
j przez ca noc, a potem jeszcze sigaem
do niej wielokrotnie. Wkrtce wszyscy
prowadzilimy dyskusj na prowokujcy
temat: o roli pastwa radzieckiego w
dawieniu postpw nauki.
W kwietniu 1990 roku rzd ogosi plany
kolejnej reorganizacji. Tym razem Minis-
terstwo Przemysu Medycznego miao zosta
podzielone na trzy odrbne instytucje.
574/905
Wkrtce po tym komunikacie pojawi si u
mnie przyjaciel i zoy mi ofert zmiany
posady w imieniu generaa Jewstigniejewa,
ktry w tyme roku zastpi schorowanego
Lebiedinskiego na stanowisku szefa XV Zar-
zdu. Jewstigniejew zaproponowa mi
stanowisko swego zastpcy, co byo rwnozn-
aczne z awansem do stopnia generaa
brygady.
- Nikt nie wierzy, e Biopreparat dugo si
utrzyma - ostrzeg mnie przyjaciel. - To
bezpieczne wyjcie.
Weekend spdziem na rozmylaniach
nad t propozycj. Ostatecznie odrzuciem j,
postanowiem pj w inn stron.
Pewnego popoudnia Kalinin wezwa
mnie do gabinetu,,eby omwi zasady
reorganizacji.
575/905
- To moe by sposb na uratowanie
Biopreparatu - duma. - Jeli przekon-
alibymy ludzi Gorbaczowa, by z naszej
placwki powsta odrbny instytut,
moglibymy si zabezpieczy.
- Nie sdz, aby Gorbaczow mia czas na
rozmylania o strukturze Biopreparatu -
powiedziaem. - Ma na gowie wiele innych
problemw.
Kalinin spojrza na mnie zaciekawiony.
Zna mnie ju bardzo dobrze.
- Chcecie powiedzie, e macie inny
pomys?
- Tak jest.
- No to nie siedcie tak, oddajc si
marzeniom.
Wziem gboki oddech. Komunikat o
planie restrukturyzacji sprawi, e znowu
576/905
zaczem rozwaa pomys, ktry pojawi si
w mojej gowie w czasach notatki
Kriuczkowa.
- Ucieczka Pasecznika osabia nas,
stalimy si podatni na ataki Amerykanw -
powiedziaem. - Musimy znale now drog
do samookrelenia.
- Co macie na myli?
- Jeli zwrcimy si do Gorbaczowa o
wstrzymanie wszystkich bada nad broni
ofensywn oraz jej produkcj, bdziemy
mogli lepiej wypenia zadania z dziedziny
farmaceutyki i bioobsony. Gorbaczow nie
przeczyta notatki dotyczcej wyjmowania
Biopreparatu spod kontroli ministerstwa,
by moe przeczyta jednak tak, ktra zasug-
eruje zaprzestanie naszej dziaalnoci. To
577/905
mogoby by postrzegane jako sprawa
polityki pastwa.
Widziaem gniew wzbierajcy na twarzy
Kalinina.
- Notatka Kriuczkowa - warkn. - Wiem
wszystko, take o twoich umiz-gach do
Bykowa.
Nie zamierzaem da si zastraszy.
- Jeli tego nie zrobimy, nie przetrwamy
jako instytucja.
Kalinin milcza i wyglda przez okno.
Kiedy wreszcie przemwi, jego sowa za-
skoczyy mnie.
- Idcie i przygotujcie tak notatk - rzek.
- Jeli mi si spodoba, wylemy j na sam
gr.
Wracaem do siebie w uniesieniu.
Wezwaem pukownika Priadkina, ktry
578/905
odpowiada za dugofalowe planowanie w
Biopreparacie, a potem wykrciem numer
generaa Jewstigniejewa z XV Zarzdu.
- Nie rozumiem, dlaczego wy albo Kalinin
mielibycie robi co tak gupiego - owiad-
czy genera. - Ale jeli takie s wasze zami-
ary, nie chc mie z tym nic wsplnego.
Od tamtej chwili Jewstigniejew zwrci
si przeciwko mnie. Kiedy po kilku dniach
spotkaem go na zebraniu, nie poda mi rki.
- Przyszed nasz pacyfista - rzek do
swego rozmwcy i odwrci si ode mnie.
Takie sowa tylko w Zwizku Radziecki
mog by obelg.
Wraz z Priadkinem udao nam si
sporzdzi szkic dekretu, ktry mia podpisa
Gorbaczow. Skada si on tylko z czterech
akapitw. Pierwszy ogasza zakoczenie
579/905
pracy Biopreparatu jako instytucji
produkujcej bro zaczepn. Ostatni za
mwi o wyodrbnieniu Biopreparatu z Min-
isterstwa Przemysu Medycznego.
Kalinin, niczym na sali sdowej, w wtpli-
wo podawa kade sowo.
- W porzdku - rzek w kocu. - Zostawcie
to mnie. Ja to dostarcz na Kreml.
Przez nastpnych kilka tygodni
czekalimy w napiciu. Kalinin codziennie
telefonowa do gabinetu Gorbaczowa i
rozmawia z Gakinem, jednym z asystentw,
ktrego zna osobicie.
- Nie wiem, dlaczego to tak dugo trwa -
skary si Kalinin. - Gakin twierdzi, e
wci pojawia si stos nowych papierw i nie
wie, czy zdoa pokaza nasz dokument
Gorbaczowowi.
580/905
5 maja 1990 roku Kalinin wezwa mnie do
swego gabinetu. Umiecha si, trzymajc w
doni kartk papieru. Obecny tam Dawidw
rwnie si umiecha.
- Mamy to wreszcie - rzek Kalinin. Pod-
szedem do biurka, eby przeczyta dekret.
I zdrtwiaem. Byy tam wprawdzie
wszystkie napisane przeze mnie akapity, lecz
na samym dole dodany by jeszcze jeden.
Poleca Biopreparatowi poczyni niezbdne
kroki zmierzajce do zachowania gotowoci
produkcyjnej i rozwojowej wszystkich
zakadw.
W pierwszej czci dokumentu ogaszano
zamknicie Biopreparatu jako przedsi-
biorstwa produkujcego bro biologiczn. W
drugiej wskrzeszano t dziaalno.
Z wciekoci spojrzaem na Dawidowa.
581/905
- Woodia, czy to wasza sprawka? Daw-
idw milcza.
- Jak tu zaprzesta produkcji broni biolo-
giczpych, kiedy mamy utrzyma zakady w
gotowoci produkcyjnej? - spytaem.
Kalinin machn rk.
- Kanjatanie, bierzecie to wszystko zbyt
dosownie i na serio - rzek. - Dziki temu
dokumentowi kady bdzie mg robi to, co
zechce.
Nie byem pewien, czy Kalinin mwi
powanie, ale postanowiem wzi go za so-
wo. Powoujc si na pierwsz cz dekretu,
wysaem kryptogram do Stepnogorska, na-
kazujc zniszczenie kSShiory testowej do
prbnych eksplozji, ktrej zbudowanie
kosztowao mnie tak duo czasu i energii.
582/905
Giennadij Lepjoszkin, dyrektor
Stepnogorska, zatelefonowa do mnie na-
tychmiast po otrzymaniu kryptogramu.
- Kanjatanie, czycie si upili? - spyta. -
Co si z wami dzieje?
- Zrbcie to, co nakazaem w
kryptogramie.
Odczekaem kilka dni, jednak nie dotary
do mnie adne informacje o prbach
rozbirki urzdzenia. Wysaem kolejny
kryptogram: Jeli nie wykonacie rozkazu,
zostaniecie zwolnieni.
Do prac przystpiono w nastpnym
tygodniu.
Sandakczow z Wektora lepiej przyj t
wie. Rozwaalimy moliwo wykorzys-
tania co wikszych budynkw do celw cy-
wilnych. W zwizku z sytuacj na Litwie
583/905
obiecaem sprbowa zdoby pienidze na
produkcj interferonu.
Wielokrotnie wyjedaem na Syberi,
eby nadzorowa przebudow, ktr za-
koczono pod koniec 1990 roku.
Sandakczow, podobnie jak inni czonkow-
ie naszej organizacji, zna si na polityce.
Wyzby si wprawdzie niektrych obiektw
produkujcych bro biologiczn, zdawa
sobie jednak dobrze spraw, e cakowite za-
koczenie produkcji odcioby go od
funduszy wojskowych. Dowiedzia si take -
od Kalinina lub Dawidowa, jak przypuszcza-
em - o kocowym akapicie dekretu, na-
kazujcym zachowanie gotowoci. Sandak-
czow by lojalny wobec Kalinina i zawdzicza
mu obecne stanowisko. Pniej dowiedzi-
aem si, e w tym samym czasie zgodnie z
584/905
planem powstawa nowy obiekt do rozm-
naania patogenw.
Podobne podwjne gry toczyy si w
caym Systemie. Kiedy ja zamykaem linie
produkcyjne, Dawidw zatwierdza produk-
cj wagonw kolejowych mieszczcych samo-
jezdne fabryki broni biologicznych. Czyni
mg to tylko za aprobat Kalinina.
Notatka o treci dekretu nigdy nie trafia
do dyrektorw instytutw. Wiedzieli o jej ist-
nieniu, jednak nie mogli dziaa, powoujc
si na ni, nie otrzy-mawszy decyzji z cent-
rali. *S*
W lipcu 1990 roku organizacje partyjne
we wszystkich instytucjach rzdowych
otrzymay rozkaz przeprowadzenia wyborw
na stanowiska kierownicze. Wybr kadr mia
by metod na demokratyzacj Systemu. W
585/905
poprzednim roku, w pierwszych od 1918
roku demokratycznych wyborach, wyoniono
deputowanych do rosyjskiej Dumy. W lutym
partia po siedemdziesicioletnich rzdach
zrzeka si monopolu wadzy.;
Michai adygin, lojalny szef komrki
partyjnej przy ulicy Samokatnej, poprosi
mnie o pomoc przy organizowaniu wyborw.
- Powinnicie pj do Kalinina -
powiedziaem.
- Ju to zrobiem. Nie chce mie z tym nic
wsplnego.
Kalinin uwaa, e w takiej instytucji jak
Biopreparat nie ma miejsca na demokracj.
Bya to placwka wojskowa, naleao zatem
stosowa wojskow dyscyplin. Pomimo to
by zbyt biegy w polityce, aby dugo pozost-
awa w niewaciwym obozie.
586/905
Zawarlimy kompromis. Zamiast
wyborw przeprowadzilimy ankiet,
przyznajc kandydatom punkty za wiedz
naukow i zdolnoci przywdcze. Wyniki jej
nie byyby wprawdzie wice, ale Kalinin
by pewny zwycistwa. Aby zabezpieczy si
przed niespodziankami, poleci ograniczy
list do trzech kandydatur: siebie,
pukownika Dawidowa i mnie.
adygin krci nosem, ale ustpi. W dniu
wyborw wszyscy pracownicy pilnie
wypenili ankiety, przyznajc kandydatom od
jednego do stu punktw.
Kiedy ogoszono wyniki, Kalinin nie by
zadowolony.
Wygraem, otrzymujc przecitnie osiem-
dziesit pi punktw. Kalinin dosta osiem-
dziesit trzy, a Dawidw trzydzieci.
587/905
Rezultaty ankiety nie mnie podek-
scytoway. Nawet jeli chciabym zastpi
Kalinina, wybory nie zapewniyby mi
takiego stanowiska. Do zmiany zasad, na
jakich namaszcza si i niszczy partyjnych i
wojskowych przywdcw, trzeba czego
wicej ni powierzchowne reformy.
Kiedy adygin przedstawi wyniki ankiety
niewielkiemu gronu w gabinecie Kalinina i
spyta, czy moe je poda do publicznej
wiadomoci, genera skrzywi si. Cios nie
mg pa w gorszym momencie: nie pow-
iedzia jeszcze Bykowowi o dekrecie z 5 maja,
wyzwalajcym Biopreparat spod wadzy Min-
isterstwa Przemysu Medycznego. Bykw
mg przecie wykorzysta wyniki ankiety,
eby pozbawi go stanowiska.
588/905
- Nie musimy oficjalnie ogasza wynikw
- owiadczyem. - Ludzie przecie mog o
wszystkim dowiedzie si nieformalnie. A
spraw zajmiemy si po wakacjach.
Kalinin ochoczo przysta na takie
rozwizanie. Sdziem, e usunem
przeszkod, ktra moga stanowi przyczyn
konfliktw midzy nami, jednak si myliem.
W kilka dni pniej spotkalimy si z
kierownikami najwyszego szczebla, eby po
raz ostatni omwi wany projekt przed
wyjazdem Kalinina na wakacje. Siedzielimy
obok siebie za stoem konferencyjnym. Kiedy
kto zaproponowa, abymy ponownie
przedyskutowali spraw, o ktrej mwio si
w ubiegym tygodniu, powiedziaem:
- Nie uwaamy, eby to byo konieczne.
Kalinin spiorunowa mnie wzrokiem.
589/905
- Mwicie o sobie w liczbie mnogiej? -
warkn. Obecni w pokoju uwanie si nam
przygldali.
- Oczywicie, e nie. To przecie nasza
wsplna decyzja.
Dotarlimy do punktu zwrotnego. Zrozu-
miaem, e najwyszy czas, abym opuci
ulic Samokatn.
590/905
Gocie
Moskwa 1991
Jesieni 1990 roku owiadczyem Ka-
lininowi, e chc zmieni prac. Nie wyglda
na zmartwionego. Jednym z najwikszych
obiektw Biopreparatu w Moskwie by kom-
pleks naukowy Biomasz. Jego gwna baza
znajdowaa si w Instytucie Biochemii
Stosowanej, a oddziay w czterech miastach.
Gwnym celem instytutu bya produkcja dla
zakadw zbrojeniowych, poczwszy od kadzi
fermentacyjnych a po sprzt do za-
gszczania i testowania patogenw.
Od kilku miesicy Kalinin usiowa
pozby si dyrektora Biomaszu, nie mg jed-
nak znale odpowiedniego nastpcy.
- Dajcie mi to stanowisko - zapro-
ponowaem, kiedy wrci z urlopu.
- To nudna praca.
- Nie dla mnie.
Kariera Kalinina opieraa si na elimin-
acji adwersarzy, a ostatni rywal poddawa si
bez walki. Jednak chwila mojego odejcia
bya niekorzystna. Naleao znale kogo na
moje miejsce.
- Potrzebuj was tutaj - powiedzia.
Zawarlimy kompromis. W zamian za ob-
jcie kierowniczego stanowiska w Biomaszu
przystaem na kontynuowanie pracy jako
pierwszy zastpca dyrektora Biopreparatu i
kadego ranka pojawiaem si na ulicy
592/905
Samokatnej. Przedtem co takiego byo nie
do pomylenia, ale czasy si zmieniy. I dla
niego, i dla mnie byo to idealne rozwizanie.
Kalinin trzyma z dala od siebie
niebezpiecznego rywala, a jednoczenie
korzysta z jego naukowej wiedzy, niezbdnej
do utrzymania programu badawczego. Nato-
miast ja mogem uczyni pierwszy krok w
kierunku rozstania z programem, z ktrym
nie chciaem mie ju nic wsplnego.
Siedziba Biomaszu oddalona bya zaled-
wie o kwadrans jazdy samochodem od mego
mieszkania w pnocnej czci Moskwy.
Wracaem wczeniej do domu i po raz pier-
wszy od wielu lat mogem spdzi nieco
czasu z rodzin. Niektrzy kierownicy okazali
si oficerami, jednak szefowie departamentu
byli naukowcami cywilami i trzewo
593/905
podchodzili do swych obowizkw. Biomasz
byl dla mnie atrakcyjny, poniewa czter-
dzieci procent jego produkcji trafiao do
szpitali i cywilnych laboratoriw medycz-
nych. Zamierzaem zmieni te proporcje na
korzy produkcji cywilnej. Wraz z Kalin-
inem uzgodnilimy, e podejm now prac
30 grudnia 1990 roku.
Rozstanie nie przebiego jednak tak
gadko, jakbymy sobie tego yczyli.
W miesic po naszej rozmowie, w padzi-
erniku 1990 roku, poinformowano nas o
porozumieniu trjstronnym, zawartym
pomidzy Zwizkiem Radzieckim, Stanami
Zjednoczonymi i Wielk Brytani,
dotyczcym zorganizowania wzajemnych
wizytacji podejrzanych obiektw. Konwencja
o zakazie broni biologicznych z 1972 roku nie
594/905
dawaa podstaw do inspekcji, ograniczenie to
do dzi stanowi dla midzynarodowej
spoecznoci powany problem. Wizytacje
zale od dobrej woli i oboplnego zaufania
stron.
Zaufania tego, w stopniu wikszym ni
kiedykolwiek, powanie naduylimy. Poin-
formowano nas, e dyplomatyczne negoc-
jacje byy napite i dugotrwae. Nastrj
niepewnoci ogarn wszystkie struktury Sys-
temu. W Komisji Wojskowo-Przemysowej i
Ministerstwie Obrony prowadzono debaty
pene niepokoju.
Notatka z Ministerstwa Spraw Zagranicz-
nych, informujca o umowie, pozostawiaa w
naszej gestii decyzj, do ktrych zakadw
dopuci inspektorw. Ministerstwo Obrony
595/905
szybko zasygnalizowao, e nie zamierza
uczestniczy w tych szaradach.
- W Biopreparacie moecie pokazywa, co
tylko chcecie - warkn genera Jewstig-
niejew, kiedy spytaem go o rad. - Ale aden
cudzoziemiec nie zobaczy naszych obiektw
wojskowych.
Kalinin, widzc nadarzajc si okazj,
zaproponowa, aby Biopreparat wystpi w
roli gospodarza. Poleci mi zdecydowa,
ktre obiekty mona powici w interesie
dobrych stosunkw Wscnd-Zachd.
Nie by to atwy wybr. Wprawdzie kilka
komr testowych, w ktrych przeprowadza-
limy prbne eksplozje, zostao rozebranych
na podstawie dekretu Gorbaczowa, jednak
olbrzymie zbiorniki w Stepnogorsku i
596/905
Omutninsku na pierwszy rzut oka zdradzay
cel naszych dziaa.
W owym czasie Biopreparat sprawowa
kontrol nad czterdziestoma obiektami w
pitnastu miastach w rnych rejonach
Zwizku Radzieckiego. Okoo tuzina suyo
wycznie celom militarnym, natomiast w
pozostaych produkcja wojskowa powizana
bya z cywiln. Rozwane przedstawienie del-
egacji zachodniej zakadw produkujcych
dwutorowo, ochronioby nas przed ujawni-
aniem tajemnic, jednoczenie za dalibymy
wiadectwo dobrej woli.
Postanowilimy udostpni Obolesk,
Wektor i ubyczany (may instytut badawczy
w pobliu Moskwy) oraz leningradzki insty-
tut, w ktrym pracowa Pa-secznik. Wybr
tego ostatniego by oczywisty: tam wanie
597/905
inspektorzy zachdni z pewnoci pragnli
uda si w pierwszej kolejnoci, a my ju
dawno usunlimy z instytutu wszelkie
dowody wiadczce o prowadzeniu bada
nad broni biologiczn.
Nigdy nie wierzyem, e ten wybieg nam
si uda. Kady czowiek, dysponujcy choby
tylko minimaln wiedz z zakresu produkcji
broni biologicznych, natychmiast dostrzee
rzeczywiste przeznaczenie obiektu. Po up-
rzedzeniu laboratoriw i przygotowaniu in-
strukcji dla zespow instytutw z ulg
wyjechaem do Biomaszu. Teraz nie by to ju
mj problem.
W pitek 11 stycznia 1991 roku Kalinin w
trybie pilnym wezwa mnie do swego gabin-
etu. By tam ju pukownik Wadimir Daw-
idw, ktry rozsiad si w naj-wygodniejszym
598/905
fotelu naprzeciwko Kalinina, co uznaem za
sygna, e szef go faworyzuje. Dawidw na-
jwyraniej widzia si ju w roli mego
nastpcy, jako pierwszy zastpca dyrektora.
Zajem miejsce na kanapie.
Genera by w znakomitym nastroju5^
- Kanjatanie, chciabym prosi was o
przysug - zacz. - Amerykaska i brytyjska
delegacja przyjeda w poniedziaek. Jestem
zbyt zajty, aby si nimi zaj, podobnie jak
Wadimir. - Zerkn na Dawidowa, ktry nie
odway si spojrze mi w oczy. - Wiem, e
nie chcecie mie z tym nic wsplnego -
cign Kalinin - jednak jestecie jedynym
kierownikiem wysokiego szczebla, ktry
mgby wykona to zadanie. Czy macie co
przeciwko wystpieniu w roli gospodarza?
599/905
- Owszem, mam - odparem. - Wanie
podjem prac w Biomaszu i nie chc si w
to miesza. Nie wiem, co mona zrobi, by
nie dowiedzieli si o naszej dziaalnoci.
Kalinin by nieprzejednany.
- Przypuszczaem, e udzielicie wanie
takiej odpowiedzi. Moe zatem pjdziemy na
kompromis? Jeli oprowadzicie naszych
goci po ubyczanach i Obolesku, Wadimir
zaopiekuje si nimi w pozostaych dwch
obiektach. Kanjatanie, potrzebujemy waszej
pomocy.
Jako mj przeoony Kalinin naturalnie
mg wyda mi rozkaz. Wiedzia jednak, e
apelujc do mojej lojalnoci, przeamie opr.
Niechtnie przystaem na t propozycj.
600/905
- Znakomicie. O sidmej rano przy
Smoleskiej bdzie czeka na was autokar, a
w nim delegacja.
Najdziwniejsze w tym wszystkim byo to,
e zaczem cieszy si na myl o
oprowadzaniu delegacji. Nigdy dotd nie mi-
aem kontaktu z amerykaskimi czy
brytyjskimi naukowcami, a to byaby pier-
wsza okazja spotkania przedstawicieli wro-
giego obozu, ktrzy co nieco wiedzieli o ta-
jnikach naszej profesji. Nie oznaczao to
oczywicie, e zamierzaem dzieli si z nimi
wiedz. Jako zagorzay patriota chciaem
uczyni wszystko, aby obcokrajowcy z tego,
co zobacz, nie mogli wycign adnych lo-
gicznych wnioskw.
Pitnastka goci oczekujca w poniedzi-
aek, 14 stycznia, przed gmachem
601/905
Ministerstwa Spraw Zagranicznych bya
niewyspana i trzsa si z zimna. Byo jeszcze
ciemno, a oni dygotali na mrozie pomimo
dugich paszczy i futrzanych butw. Fakt, e
po angielsku nie potrafiem wypowiedzie
ani jednego sowa, pierwszy kontakt uczyni
do niezrcznym, jednak Sawa Jermoszyn
najwyraniej si tym nie przejmowa. Sawa
sta na czele agentw KGB, ktrzy wmieszali
si w grup naszych goci.
Jermoszyn aman angielszczyzn przed-
stawi si wszystkim czonkom delegacji.
Pniej szepn mi, e odgad, ktrzy z nich
byli szpiegami.
Niepokojce byo to, jak wiele o nas
wiedzieli. Jeden z nich spyta, dlaczego nie
zjawi si Kalinin, szef Biopreparatu.
602/905
- Niestety, Mister Kalinin jest teraz
niezmiernie zajty - wyjaniem. - Bardzo
pragn si z pastwem spotka, poleci mi
przekaza gorce pozdrowienia.
To byo nasze pierwsze kamstwo, ale
wygosiem je z prawdziw przyjemnoci.
Kalinin poinstruowa mnie, abym pod
adnym pozorem nie wymienia jego
nazwiska.
Z wyjtkiem mnie wszyscy przedstaw-
iciele Zwizku Radzieckiego ubrani byli w
garnitury i krawaty. Ja woyem stary
brzowy sweter, ktry w ostatnich
miesicach stanowi oznak milczcego
protestu przeciwko oficjalnemu protokoowi.
Mj ubir najwyraniej ich zaniepokoi.
- Ten sweter nas zmartwi - artowa w
1998 roku jeden z przedstawicieli wczesnej
603/905
delegacji w moim domu w Wirginii, w zn-
acznie przyjemniejszych okolicznociach. -
Sdzilimy, e ukrywa pan pod nim jaki ta-
jny sprzt.
Wsiedlimy do duego autokaru stojcego
przy chodniku. Naszym pierwszym przys-
tankiem by Instytut Immunologii w ubypz-
anach, mniej wicej dziewidziesit minut
jazdy na poudnie od Moskwy. Jermoszyn i
agenci suby bezpieczestwa ruszyli tu za
nami czarnym mikrobusem, podczas gdy my
przebijalimy si przez poranne korki na
moskiewskich ulicach.
Kierowcy polecono, eby si nie spieszy.
Strategia ta, opracowana w ostatnich tygod-
niach, miaa na celu zmarnowanie jak na-
jwicej czasu, aby na oficjaln cz wizyty
pozostao go niewiele i eby gocie nie mogli
604/905
zaspokoi swojej ciekawoci. Uprzedzilimy
take dyrektorw instytutw, aby przygo-
towali odpowiednie zapasy wdki i koniaku,
w nStdziei zamydlenia oczu cudzoziemcom
rosyjsk gocinnoci.
Kierowca tak skrupulatnie zastosowa si
do instrukcji, e sdziem, i zgubilimy
drog.
W ubyczanach nie mielimy wikszych
trudnoci. Poniewa zajmowano si tam
gwnie analiz teoretyczn i dziaalnoci
obronn, w obiekcie nie przechowywano ad-
nych podejrzanych patogenw.
Pomimo to postanowilimy dmucha na
zimne. Dyrektor instytutu Zawiaow niemal
przez cay ranek opowiada o projektach
badawczych, a potem zaprosi goci na
605/905
wystawny lunch. Na inspekcj pozostao
zaledwie kilka godzin.
Na kady obiekt zarezerwowalimy dwa
dni. Drugiego dnia w ubyczanach zaczem
kwestionowa zachowanie goci z Zachodu,
ktre mona by zinterpretowa jako zagraa-
jce naszym interesom. Kiedy szef brytyjskiej
grupy, Chris Davis, wyj miniaturowy mag-
netofon, powiedziaem:
- Nie wolno.
Wyglda na zaskoczonego.
- Powiedziano nam, e nie wolno tylko
filmowa - zaprotestowa. Po dugotrwaych
negocjacjach wspaniaomylnie ustpiem.
Po poudniu wrciem na Samokatn i
opisaem nasze wykrty i wybiegi zach-
wyconemu Kalkiinowi. Postanowiem nie
wspomina, e o niego pytali.
606/905
- Wspaniale - powiedzia. - Tak trzyma.
Wiksze trudnoci czekay nas w
Obolesku. Uzasadnienie istnienia
wielostopniowych zabezpiecze w laborator-
iach, przetrzymywania w klatkach zwierzt, a
take wytumaczenie si z innych elementw
programu inynierii genetycznej, wskazuj-
cych na opracowywanie broni biologicznych,
wymagao wielkiej finezji. Uwaaem, e
bardzo trudno bdzie ukry prowadzone
przez nas prace nad odpornymi na anty-
biotyki szczepami tularemii, dumy,
brucelozy, nosacizny, melioidozy i wglika
oraz przedstawi nasze badania jako pro-
gram bioobrony.
Nie doceniem jednak talentw gefieraa
Urakowa. Szorstki dyrektor przemieni si w
przyjaznego, serdecznego kompana,
607/905
uosobienie taktu. Do sali konferencyjnej
bezustannie wchodzili kelnerzy, wnoszc
coraz to nowe tace z kanapkami i napojami.
Czonkowie delegacji przejrzeli jednak
nasz podstp i nie zamierzali traci czasu na
jedzenie.
- Czy moemy wreszcie przystpi do
pracy? - Davis zwrci si do Urakowa, kiedy
ten bra wanie oddch w trakcie wygasz-
ania niezwykle dugiej mowy powitalnej.
Genera by nieugity. Owiadczy, e
cudzoziemcy mog bez przeszkd obejrze
wszystko, co znajduje si na terenie obiektu.
- Musz pastwa jednak ostrzec - doda! -
e bioobrona, o czym zapewne dobrze wiecie,
ma do czynienia z niezwykle
niebezpiecznymi mikroorganizmami. Jeli
zdecydujecie si na wejcie do niektrych
608/905
laboratoriw, zostaniecie poddani kilkuty-
godniowej kwarantannie. Takie obowizuj u
nas przepisy.
Czciowo bya to prawda. Przepisy na-
kazyway poddawanie goci obserwacji, w
tym wypadku byo to jednak zupenie
zbdne: podczas poprzedniego weekendu na
mj rozkaz Obolesk i Wektor zostay
wszechstronnie zdezynfekowane. Delegaci do
kadego z laboratoriw mogliby wej nawet
w samych koszulach.
Gocie naturalnie nie zdawali sobie z tego
sprawy i zawahali si.
- C wic - rzek pogodnie Urakow -
chcieliby pastwo zobaczy? Gocie poprosili
o oprowadzenie po caym kompleksie. Pier-
wsz niemi niespodziank bya mapa, ktr
wyj Davis, wskazujc na duy budynek.
609/905
- Prosz zaprowadzi nas tutaj - rzek,
pokazujc najwiksz i najnowsz komor
testow w Obolesku, w ktrej przeprowadz-
alimy prbne eksplozje.
Ju po nas, pomylaem w duchu. Przy-
puszczaem, e mapa powstaa na podstawie
zdj satelitarnych. Pasecznik nie mg
wiedzie o komorze.
Ruszyem do gwnego budynku, podczas
gdy delegacj podzielono na grupy i kada
posza w swoj stron. Wkrtce atmosfera
zrobia si gorca.
Grupa Davisa trafia do wskazanego bu-
dynku. W roli przewodnika wystpowa Pi-
etuchow, ktry pniej zrelacjonowa mi t
histori.
Gocie przechadzali si po korytarzach, a
natrafili na zamknite drzwi.
610/905
- Co tutaj jest? - spyta Davis. Nikt nie
odpowiedzia.
- Czy mona otworzy te drzwi?
- Zgubilimy klucz - wymamrota Pi-
etuchow. - Poszukam zapasowego.
Podczas gdy gocie niecierpliwie czekali,
Pietuchow niespiesznie szuka klucza.
Kiedy wreszcie otworzy drzwi, w pom-
ieszczeniu panoway egipskie ciemnoci.
- Czy mona zapali wiato? - spyta
zirytowany Davis.
- Niestety nie. arwka si przepalia -
wyjani Pietuchow. Niezraony Davis wszed
do rodka i wyj latark. W tym momencie
zawalia si fasada midzynarodowej
wsppracy.
Pietuchow rzuci si naprzd, po latark.
Davis krzykn. Mczyni zaczli si
611/905
szamota, wreszcie kto zaproponowa, eby
dysput przenie do sali konferencyjnej,
gdzie oczekiwaem na ich powrt.
- Co si stao? - spytaem przez tumacza,
kiedy ujrzaem wciekych cudzoziemcw.
- Nic - zoci si Davis. - Po prostu, kiedy
chciaem wczy latark, eby obejrze
jedno z pomieszcze, ten agent KGB wyrwa
mi j z rki.
- Co podobnego - powiedziaem uraony.
-*To szanowany naukowiec, a nie pracownik
KGB.
Musiaem jednak przyzna, e latarki nie
s zakazane.
Kiedy Davis wrci do ciemnego pom-
ieszczenia, w wietle latarki ujrza na
cianach liczne wgniecenia - wiadectwo
612/905
przeprowadzanych tutaj eksperymentw ze
rodkami wybuchowymi.
- Tutaj badano rodki wybuchowe -
owiadczy.
- Ale nie - zaprzeczy Pietuchow. -*5Jj?
s lady motka, ktrego uywali robotnicy
wstawiajc drzwi. Widzi pan, fabryka
wyprodukowaa drzwi, ktre nie pasoway do
otworu w cianie.
Bya to szybka, lecz gupia odpowied.
Wszyscy pracownicy mieli obowizek
nauczy si lepszej: tak, rzeczywicie
testowalimy tutaj rodki wybuchowe, ale do
dziaa obronnych. W jaki inny sposb
mielibymy chroni naszych onierzy,
gdybymy nie poznali funkcjonowanie aero-
zoli zawierajcych bro biologiczn?
613/905
Myl jednak, e fakt, i Pietuchow za-
pomnia wyuczonego tekstu, nie mia wik-
szego znaczenia. Delegaci i tak wycignliby
waciwe wnioski; podawanie wiarygodnych
odpowiedzi byo tylko kwesti naszej za-
wodowej dumy.
Tamtego wieczora kolacj w Obolesku
jedlimy w stowce dla dyrekcji. Stoy ugin-
ay si od butelek z koniakiem, jednak plan,
eby goci upi, nie powid si.
- Chc, ebycie wiedzieli, e nie wierz w
ani jedno wasze sowo - rzek Da-vis do mnie
przy kolacji, kiedy rozmawialimy przez tu-
macza. - Wiemy wszystko.
- Nie rozumiem, co pan ma na myli -
odparem, starajc si wyglda na zdumi-
onego. - Ale moe pan wierzy, w co pan
tylko chce.
614/905
Po dwch dniach w Obolesku Urakow
zatelefonowa do Kalinina.
- Kanjatan i ja tworzymy wietny zespl -
przechwala si. - Niczego nie ujawnilimy.
Wizyta w Obolesku miaa zakoczy
moje obowizki jako gospodarza. Nie zdzi-
wiem si jednak, kiedy Kalinin powiadomi
mnie, e Dawidw ma pilne obowizki.
- Wiem, e mi nie uwierzycie - powiedzia
Dawidw, kiedy spotkalimy si w gabinecie
Kalinina. - Musz jednak wyjecha do
Irkucka, eby sprawdzi nowy obiekt, w
ktrym prowadzone s badania nad struk-
tur biaek.
- Znam ten program - odparem. -1 wiem,
e nie ma tam nic naglcego.
615/905
- Nie ma sensu si kci - wtrci si Ka-
linin. - Dobrze pracowalicie, nasi gocie dzi-
wiliby si, dlaczego nagle zniknlicie.
Potrafiem czyta w mylach Kalinina.
Jeli caa wizyta przebiegaaby gadko,
Biopreparat wypadby w dobrym ^ietle.
Natomiast gdyby co poszo nie tak, win
mona by obarczy mnie. Kalinin i Dawidw
wiedzieli, jak bardzo byem przeciwny pro-
gramowi. I chcieli si mnie pozby.
Wzruszyem ramionami i wrciem do
domu, eby spakowa si przed wyjazdem na
Syberi.
Zwrcilimy si do Gospanu o przyzn-
anie nadzwyczajnych funduszy na samolot
czarterowy do Kolcowa, gdzie w Wektorze
czeka na nas Sandakczow. Samolot wart by
wydatkowania dodatkowych pienidzy.
616/905
Chcielimy mie pen kontrol nad cud-
zoziemcami w drodze do tajnych obiektw
wojskowych na Syberii.
Z Moskwy wylecielimy pnym popoud-
niem. Ze warunki atmosferyczne nad
Uralem zmusiy nas do ldowania w
Swierdowsku.
Takie opnienia w czasie syberyjskiej zi-
my s zjawiskiem normalnym, pasaerowie
na kontynuowanie lotu czekaj niekiedy
nawet kilka dni. Tymczasem nasi gocie
odczytali to jako jeszcze jeden dowd na
radzieck obud. Chtnie wyjanibym im,
e rosyjska zima nie okazuje szacunku ani
komunistom, ani kapitalistom, jednak
trzymaem jzyk za zbami.
Kiedy tylko dowiedzieli si o miejscu l-
dowania, z wielkim niepokojem przyjli
617/905
wie, e zostali uwizieni w miecie, gdzie w
1979 roku wydarzy si wypadek z wglikiem,
ktry po raz pierwszy wywoa podejrzenia
Zachodu.
- Nie zostaniemy tutaj dugo - uspoka-
jaem ich. - Wystartujemy, kiedy tylko no-
wosybirskie lotnisko znw zacznie przyj-
mowa samoloty.
Kilku z nich wyszo z pomieszcze dla
VIP-w i zajrzao do poczekalni, szybko jed-
nak si cofnli przeraeni, zobaczywszy
hordy podrnych siedzcych na bagaach
lub picych na pododze. Kiedy o czwartej
rano pojawi si pilot z wiadomoci, e
moemy wyruszy w dalsz drog, udali si
za nim z wyran ulg.
Wyszlimy na zlodowacia pyt lotniska
i czekalimy, a pilot skoczy mocowa si z
618/905
drzwiami samolotu, ktre w nocy zamarzy.
Pracownicy bezpieczestwa nie prnowali
podczas nieplanowanego postoju. Kiedy op-
ucilimy pomieszczenia dla VIP-w, jedna z
kobiet poskarya si, e zgina jej torebka.
- To pewnie ktry z pracownikw lot-
niska - powiedziaem, cho wtpiem, aby
ktokolwiek omieli si zbliy do grupy tak
silnie obstawionej przez funkcjonariuszy
KGB.
W Kolcowie inny czonek delegacji
spostrzeg, e kto otworzy jego baga. Kiedy
zwrciem si w tej sprawie do Jermoszyna,
uda wielkie oburzenie i protestujc, wycofa
si.
Sandakczow oczekiwa nas na no-
wosybirskim lotnisku z wogami i mik-
robusami. Okaza si jeszcze lepszym
619/905
gospodarzem ni Urakow. Szczerze cieszy
si z okazji spotkania zachodnich
naukowcw.
Oni jednak nie podzielali jego entuz-
jazmu. Kiedy tylko wylewny Armeczyk
przystpi do wykadu o najnowszych osig-
niciach radzieckiej nauki, przerwano mu.
- Bardzo prosimy - rzek zirytowany
czonek delegacji - aby pokaza nam pan swo-
je laboratoria.
Sandakczow sprawia wraenie
rozczarowanego. Goci znw ostrzeono o
grocej im kwarantannie, a nastpnie
oprowadzono po kompleksie.
Widziaem, jak ze zdumieniem przyglda-
j si gigantycznym stalowym kadziom fer-
mentacyjnym, wielokrotnie wikszym ni
wykorzystywane przez zachodnie firmy
620/905
farmaceutyczne do masowej produkcji szcze-
pionek. Zaprowadzilimy ich do jednego z
najwaniejszych laboratoriw badawczych
Wektora - jednak pokazalimy tylko to, co
znajdowao si na parterze.
Na grnych pitrach prowadzono badania
nad patogenami, takimi jak Ebola, Machupo,
Marburg, Junin, wywoujcymi gorczki kr-
wotoczne, nad wirusami kleszczowego
rosyjskiego zapalenia mzgu oraz innymi
chorobami.
Gocie spytali, czy mog pobra prbki
powietrza i wymazy z pomieszcze
laboratoryjnych.
- Nie prbujemy ukry faktu, e dla celw
obronnych prowadzimy tutaj prace nad
niebezpiecznymi substancjami - powiedzi-
aem. - Nie otrzymaem jednak adnych
621/905
instrukcji dotyczcych wywozu prbek z
kraju. Nie chcielibymy odpowiada za
straszliwy w skutkach wypadek.
Oni take tego nie chcieli.
- Zawsze mog wystpi o takie pozwole-
nie - dodaem usunie. - Moe to troch po-
trwa, musielibycie pastwo poczeka tutaj
na odpowied, ale jestem pewien, e
bdziecie dobrze traktowani.
Delegaci wicej nie naciskali.
Wraz z Sandakczowem z ulg
spostrzeglimy, e cudzoziemcy nie przy-
wieli specjalistycznego sprztu. Od miesicy
ylimy w strachu, e gocie bd wyposaeni
w najnowoczeniejsze urzdzenia do wykry-
wania DNA wirusw. Taka aparatura dostar-
czyaby niezbitych dowodw, e
622/905
pracowalimy nad osp, a wwczas mu-
sielibymy gsto si tumaczy. -
Jedynym czonkiem naszego zespou,
ktry najwyraniej dobrze si bawi, by Jer-
moszyn. By przekonany, e wrd czonkw
delegacji amerykaskiej trafnie rozpozna
przeoonego oficerw wywiadu i z wielk
wylewnoci bezustannie usiowa podstaw-
i mu nog.
- Zna rosyjski i z pewnoci wie o biologii
rwnie mao jak ja - Sawa radonie szepta
mi do acha. - Wszystkie pytania, jakie zadaje,
s natury politycznej.
Kiedy znalelimy si w Leningradzie,
rozluniem si. Najgorsze byo ju za nami.
W dawnym instytucie Pasecznika nic nie
przedstawiao dla nas zagroenia. A w
kadym razie tak mi si wydawao.
623/905
Podczas oprowadzania goci jeden z nich
zatrzyma si przed imponujc maszyn.
- Co to jest? - spyta.
Jknem w duchu. Zapomniaem o
odrzutowym mynie Pasecznika, ktry za
pomoc silnego strumienia powietrza
przemienia mieszaniny bakterii i wirusw w
drobny py. Urzdzenie byfo zbyt cikie, aby
mona je przenie. Nikt nie poinformowa
mnie, e nadal jest uywane. W milczeniu
przeklinaem Pasecznika.
Wicedyrektor instytutu Winogradow
zdoby si na byskawiczn, bezczeln
odpowied.
- Do soli - wyjani. - Uywany tego do
mielenia soli.
624/905
Myl, e w tamtej chwili nasi gocie
mieli ju dosy. Nawet nie zdobyli si na
umiech.
Pewnego wieczora w hotelu, w ktrym
mieszkali, urzdzilimy bankiet. Wstaem,
eby wznie toast.
- Wiem, i uwaacie, e nie bylimy zbyt
otwarci - powiedziaem. - Ale prosz, pam-
itajcie, e to by dla nas wszystkich pierwszy
raz po tak wielu latach nieufnoci pomidzy
naszymi krajami. Wszyscy mamy swoje ta-
jemnice - w tym miejscu zrobiem znaczc
pauz - w bioobronie... Ale przecie nie
bdzie to wasza ostatnia wizyta, a i my
cieszymy si, e wkrtce bdziecie nas goci.
Nasze stosunki poprawi si, wszystko moe
zmieni si tylko na lepsze.
625/905
Byem do dumny z tego przemwienia.
Mylaem, e zawierao odpowiedni dawk
szczeroci i dyplomacji. Poprzedniego dnia
siy koalicyjne pod amerykaskim przy-
wdztwem rozpoczy w Kuwejcie operacj
Pustynna Burza. Postanowiem osodzi t
chwil wyrazami solidarnoci.
- Chciabym, aby pastwo wiedzieli, e
wielu radzieckich obywateli popiera wasze
dziaania w Iraku - cignem. - Szczerze
ycz wam zwycistwa.
Z niezrozumiaych powodw nikt nie za-
reagowa na moje sowa. Zaczem si za-
stanawia, czy tumacz czego nie przekrci.
- Kanjatanie - szepn mi Jermoszyn po
kolacji. - Myl, e powiniene trzyma si z
dala od polityki.
626/905
W dwa tygodnie po wyjedzie delegacji
Biopreparat przygotowa raport dla Komisji
Wojskowo-Przemysowej. Utrzymywalimy
w nim, e osignlimy skromne zwycistwo.
Cho delegacja widziaa do, aby wzbudzio
to podejrzenia, jej czonkowie niczego nie
mogli udowodni, a my nie zdradzilimy ad-
nych tajemnic.
Kalinin by niemal rwnie dumny ze mnie
jak wtedy, kiedy w Omutninsku opracow-
aem bro zawierajc tularemie.
Powrciem do gabinetu w Biomaszu z
myl, e zasuyem sobie na prawo do
przeksztacenia choby drobnej czstki
bezkresnego imperium Biopreparatu na dzi-
aalno uyteczn.
Wiosn i latem Zwizek Radziecki
popada w coraz wiksze polityczne
627/905
zamieszanie. Naukowcy pod moim dowdzt-
wem sprawiali wraenie zachwyconych prac
pokojow. Jeden zesp zaj si przek-
sztacaniem przenonych fabryk wykorzysty-
wanych do napeniania bombek czyn-
nikami biologicznymi w zautomatyzowane
linie produkcji szczepionek.
Coraz mniej czasu spdzaem na ulicy
Samokatnej. Niekiedy pojawiaem si tam,
eby przywita si z przyjacimi, jednak od
gabinetu na pierwszym pitrze staraem si
trzyma jak najdalej.
Niekiedy odbieraem telefon od zdener-
wowanego Kalinina.
- Niedawno usiowaem was znale i za-
wiadomi o zebraniu Komitetu Centralnego -
powiedzia. - Ale nigdy was nie ma. Nie
628/905
mylcie, e dam si zwie. Wiem, do czego
zmierzacie.
Wwczas jednak byo mi ju wszystko
jedno. W kocu przesta zaprasza mnie na
pilne zebrania, ktre niegdy stanowiy tak
wan czstk mego ycia.
Jednym z powodw, dla ktrych Kalinin
niewiele mg zdziaa w zwizku ze zmi-
anami, jakie poczyniem w Biomaszu, by
fakt, e oficjalna polityka pastwa wspieraa
teraz przeksztacanie produkcji wojskowej w
cywiln, cho transformacja taka niekiedy
bywaa miechu warta. Na przykad pra-
cownicy moskiewskiej fabryki produkujcej
myliwce nagle zaczynali robi pralki i
kuchenne miksery. Produkty te byy tak zej
jakoci, e trudno wyobrazi sobie, aby chcia
629/905
je kupi nawet najbardziej zdesperowany
konsument.
Rwnoczenie nasza zmilitaryzowana
gospodarka bezsprzecznie podlegaa zmi-
anom. Niektrzy cywilni kierownicy
Biopreparatu odeszli do innej pracy.
Dowiedziaem si, e Kalinin mia opoty
z utrzymaniem pewnych duych programw
badawczych. Ograniczy budet mojego in-
stytutu, uzasadniajc to tym, e wszyscy
kierownicy musz zaciska pasa.
Brak pienidzy zmusi mnie do szukania
pomocy gdzie indziej. Walerij Popw, przyja-
ciel z Biopreparatu, ktry opuci t in-
stytucj i zosta szefem nowo powstaego
rosyjskiego Stowarzyszenia Biomedycznego i
Farmaceutycznego, zaproponowa, e
630/905
pomoe mi w zdobyciu funduszy na niektre
projekty.
Latem Popw skontaktowa mnie z
amerykaskim biznesmenem Joelem Tay-
lorem, emerytowanym pracownikiem
kierowniczego szczebla firmy zbrojeniowej z
Austin w Teksasie, ktry prowadzi firm
Cornucopia. Taylor by autorem planu
polegajcego na wysyaniu uywanego
sprztu z amerykaskich szpitali do Rosji,
jednak nie mg poradzi sobie z
transportem.
Zatelefonowaem do przyjaciela prac-
ujcego w Ministerstwie Obrony, ktry
owiadczy, e ministerstwo chtnie
udostpni samolot transportowy, jeli zaint-
eresowany wpaci trzydzieci tysicy dolarw
na pokrycie kosztw paliwa. Popow i ja cz
631/905
pienidzy uzyskalimy w Moskwie ze rde
prywatnych. Po kilku tygodniach rozmw
Ministerstwo Zdrowia wyrazio zgod na
pokrycie reszty wydatkw.
- Umwiem ministra z Joelem Taylorem
- ktrego dnia rzek z podnieceniem Popw.
- Chcecie si przyczy?
Chtnie przystaem na t propozycj.
Spotkanie miao si odby 19 sierpnia.
632/905
Trzy dni
Moskwa, sierpie 1991
Rankiem w dniu, kiedy Zwizek
Radziecki mia ostatecznie przej do his-
torii, wybieraem si do lekarza. Zdyem
si ju ubra, kiedy zadzwoni telefon. Bya
sidma. Sekretarka Joela Taylora prze-
prosia, e dzwoni tak wczenie.
- Czy nadal wybiera si pan na spotkanie
w Ministerstwie Zdrowia? - spytaa.
- Naturalnie - odparem nieco
rozdraniony. - A nie powinienem?
- Nie wie pan, co si dzieje? - Nie.
- To prosz wczy telewizor - powiedzi-
aa. - Zadzwoni za kilka minut. Wczyem
telewizor. Na ekranie balerina taczya Jezi-
oro abdzie. Ten sam stary film z baletem
Czajkowskiego mona byo podziwia na
wszystkich kanaach. Zaczem si za-
stanawia, dlaczego rzdzcy nie postarali si
o wersj lepsz technicznie: to samo pokazy-
wali, kiedy umar Breniew. By to nieomylny
znak, e doszo do wydarzenia wagi
pastwowej.
Na ekranie pojawia si spikerka i
przemwia klasycznym sowieckim jzykiem,
nieobecnym w telewizji Zwizku
Radzieckiego od dobrych kilku miesicy.
Poinformowaa, e wanie powsta specjalny
komitet, ktry przej wadz w pastwie.
Radzieccy obywatele powinni pamita o
swoich obowizkach wobec ojczyzny i
634/905
zachowa spokj. Po czym na ekranie znw
pojawi si balet.
Po chwili zadzwonia sekretarka Taylora.
- Co si dzieje? - spytaem.
Pierwsze wiadomoci nadano o szstej.
Gorbaczow zachorowa na swej daczy na
Krymie, wobec czego wadz tymczasowo
przekaza GKCzP, czyli Pastwowemu
Komitetowi Stanu Wyjtkowego.
- I tak przyjd - powiedziaem i odoyem
suchawk.
Usiadem na ku, wcieky. Tamtego
lata z zainteresowaniem ledziem bieg
politycznych wypadkw. Pod koniec lipca
prezydent Bush przyjecha do Moskwy na
kolejne spotkanie na szczycie z
Gorbaczowem. 2 sierpnia Gorbaczow ogosi,
e zamierza podpisa traktat przyznajcy
635/905
republikom radzieckim nowe przywileje,
cznie z prawem poboru podatkw - byaby
to od dziesicioleci najbardziej radykalna
zmiana w strukturze federalnej Zwizku
Radzieckiego. 4 sierpnia wyjecha z rodzin
na Krym. Oficjalne podpisanie traktatu miao
nastpi 20 sierpnia, w dniu, kiedy planowa
powrt z wakacji. Dzi by dziewitnasty i nie
zanosio si na to, aby Gorbaczow mia wr-
ci nastpnego dnia - i aby w ogle mia
wrci.
Lena siedziaa obok mnie na ku i
rwnie wpatrywaa si w telewizor. Inny
spiker odczytywa rozkaz numer jeden,
wydany przez GKCzP. Wszystkie instytucje
rzdowe podporzdkowano komitetowi.
Zakazano dziaalnoci partiom politycznym,
strajkw i demonstracji.
636/905
Nazwiska czonkw komitetu w pierwszej
chwili zaskoczyy mnie, jednak po chwili
uzmysowiem sobie, e skad jego jest
niepokojco logiczny.
Giennadij Janajew, biurokrata o ziemistej
twarzy, ktrego Gorbaczow przed kilkoma
miesicami mianowa wiceprezydentem,
stan na czele komitetu. Doczy do niego
minister obrony marszaek Dmitrij Jazw,
muskularny genera, ktrego Gorbaczow
wybra, eby w 1$& roku wstrzsn
szeregami armii, oraz szef KGB Wadimir
Kriuczkow, ktry zaleci! zamknicie naszego
programu broni biologicznych.
Wrd pozostaych spiskowcw znaleli
si Anatolij ukianow, przewodniczcy Rady
Najwyszej, jeden z najlepszych przyjaci
Gorbaczowa; Oleg Bakanow,
637/905
odpowiedzialny w Komitecie Centralnym za
sektor wojskowy; Borys Pugo, minister
spraw wewntrznych; Walentin Paww,
premier; Aleksander Tiziakow, przewod-
niczcy Zwizku Przedsibiorstw Pastwow-
ych, oraz Wasilij Starodubcew, szef zwizku
przewodniczcych kochozw.
Bya to zbieranina miernot, ktrych czasy
si koczyy - z takimi ludmi musiaem
radzi sobie przez ca karier zawodow.
Baklanow by blisko zwizany z zarzdem
Biopreparatu.
- Mylisz, e Gorbaczow naprawd za-
chorowa? - spytaa Lena.
- Jest rwnie chory jak ja - odparem.
Sawa czeka na mnie w wodze. Zawiz
mnie do wojskowego szpitala, ale po drodze
niewiele rozmawialimy.
638/905
Tego ranka w Biomaszu prawie nikt si
nie odzywa. Mijajc mnie na korytarzu,
ludzie spuszczali gowy. Przed drzwiami
mego gabinetu spacerowa tam i z powrotem
szef komrki partyjnej naszego instytutu. Na
mj widok umiechn si znaczco.
Zaledwie przed miesicem nakazaem mu
wyprowadzi si z budynku wraz z papierami
i jego personelem. Podstaw by dekret
prezydenta Rosji Borysa Jelcyna, zakazujcy
partiom politycznym dziaalnoci na terenie
rzdowych instytucji w Rosji.
- Czego chcecie? - spytaem.
- Syszelicie chyba, co si dzieje? -
odpar. - Wygralimy!
- Jacy my?
639/905
- Partia... Normalne rzdy... - wyjani z
entuzjazmem. - Jestemy gotowi, aby z
powrotem wprowadzi si do budynku.
- Nic podobnego - powiedziaem.
Umiech na jego twarzy zgas.
- Co takiego?
- Nigdy nie wrcicie. Takie byo polecenie
Jelcyna, a on jest prezydentem Rosji.
- Bdziecie tego aowa - rzek gronie.
- Wynocie si! - powiedziaem.
Kiedy odszed, w moim gabinecie zaroio
si od czonkw zarzdu i kierownikw.
Jeden czy dwch, ktrzy syszeli wymian
zda, ucisno mi do, ale rozmowy byy
sztywne i wymuszone. O porannych wydar-
zeniach mwilimy tak, jakby zaistniay
gdzie daleko. Wszyscy mieli si na baczno.
640/905
Ludzie po cichu opowiadali si po jednej ze
stron.
Z Joelem Taylorem spotkaem si o pier-
wszej po poudniu, ale minister w ogle nie
przyszed. Po pgodzinie wzajemnych
grzecznoci powiedziaem tumaczowi, aby
doradzi gociowi powrt do domu.
- Powiedzcie mu, e teraz nikt nie wie, co
si wydarzy - stwierdziem. Kiedy ruszyem
do samochodu, kto wspomnia, e przed Bi-
aym Domem, siedzib Rady Najwyszej
Rosji, zaczyna gromadzi si tum.
Pniej tego samego dnia zatelefonowa
do mnie Kalinin i poprosi, ebym przyjecha
na Samokatn. Na moje yczenie Sawa
nadoy drogi, ebymy mogli przejecha
przez Krasnopriesniensk, w pobliu Biaego
Domu.
641/905
Sawa umiechn si, po raz pierwszy
tego dnia.
Kiedy zbliylimy si do gmachu parla-
mentu, tum na ulicy by tak wielki, e nasz
samochd musia si zatrzyma. Wysiadem i
ruszyem dalej pieszo. Usyszaem kilka
przeklestw z ust przechodniw, ktrzy
widzieli, e wysiadam ze subowego sam-
ochodu, szedem jednak dalej. W miejscu,
gdzie ulice prowadz w stron parlamentu,
ludzie uoyli stosy workw ze mieciami
jako prowizoryczn barykad. Gigantyczny
biay gmach otacza gsty tum, ktry
wypenia ju ca przestrze a do rzeki
Moskwy, a wci przybywali nowi ludzie.
Kto przynis koce i torby z ywnoci.
642/905
Krciem si tam dobre p godziny, po-
tem wycofaem si do samochodu, ktrego
Sawa pilnie strzeg.
- Podobno Jelcyn wezwa wszystkich
mieszkacw Moskwy, eby zgromadzili si
pod Biaym Domem - powiedzia. - Niektrzy
zamierzaj pozosta tutaj przez ca noc.
Wedug pniejszych szacunkw tamtego
popoudnia przed Biaym Domem zebrao si
dwadziecia pi tysicy zwolennikw rzdu.
Wkrtce liczba ta wzrosa ponad trzykrotnie.
W gabinecie Kalinina spotkay si osoby
zajmujce najwysze stanowiska kierown-
icze, z Jermoszynem, Dawidowem i kilkoma
szefami zarzdw wcznie. Byli pogreni w
rozmowie.
643/905
Dawidw, siedzcy najbliej drzwi, zapa
mnie za rami. Jego twarz byszczaa od
potu.
- Kanjatanie - rzek w upojeniu - to
cudowne!
- Co jest cudowne?
- Wreszcie zaTnknli tego durnia
Gorbaczowa. Czowieka, ktry niszczy nasz
kraj. Trzeba go powiesi!
Nadal ywe byo we mnie to uczucie,
ktrego dowiadczyem pod Biaym Domem.
Kiedy rozejrzaem si po pokoju, uderzyo
mnie, e nikt nie sprawia wraenia za-
skoczonego zamachem stanu. A wypowiedzi-
ane przez Dawidowa wreszcie zabrzmiao
bardzo zowrbnie.
Kalinin nigdy nie ukrywa sympatii, jak
ywi do krytykw Gorbaczowa. W krgach
644/905
cywilnych i wojskowych biurokratw na-
jwyszych szczebli od miesicy kryy pog-
ardliwe opinie na temat genseka. Nasz min-
ister Bykw sowo pluralizm, jedno ze sfor-
muowa czsto oowtarzanych w epoce
Gorbaczowa, wymawia tak, jakby spluwa.
Wypowiadane pgosem sowa o gnojku,
ktrego naley wyrzuci, syszaem tak
czsto, e przestaem zwraca na nie uwag.
Kalinin z pewnoci zosta ostrzeony przez
swych przyjaci na grze - bylimy organiza-
cj wojskow, a cay Biopreparat postawiono
w stan pogotowia.
Mnie nie darzono ju zaufaniem, ale za-
wsze mona byo polega na Dawidowie.
Jego promieniejca twarz nagle wydaa mi
si odraajca. Po raz pierwszy w swej
645/905
karierze straciem panowanie nad sob. W
pokoju zapada cisza.
- Nie mog si doczeka, cq powiecie, gdy
Gorbaczow wrci! - wykrzyczaem w twarz
Dawidowowi, ktry cofn si, jakbym go
uderzy.
Kalinin wsta.
- Kanjatanie, uspokjcie si - rozkaza. -
Nie ma powodu do niepokoju. Gorbaczow
ciko si rozchorowa. Moecie mi wierzy.
- Powiedzcie to ludziom, ktrzy czekaj
pod Biaym Domem - odparem. - Moe
przekonacie ich, eby opucili barykady.
- Jakie barykady? - spyta kto.
Opisaem to, co zobaczyem. Kalinin po-
trzsn gow. Pozostali patrzyli na mnie.
- Jeli tylko ludzie potrafiliby to zrozu-
mie - powiedzia. - Kraj jest teraz w bardzo
646/905
dobrych rkach. Nie ma powodu do
niepokoju.
- Uwaam, e jest si o co niepokoi! -
znowu si zdenerwowaem. Kalinin westch-
n i spojrza na zegarek.
- Myl, e ju czas, abymy wrcili do
domw. Jutro przedyskutujemy t spraw
ponownie.
Wychodzc, spytaem Jermoszyna, o
czym rozmawiali.
- Musimy zdecydowa, czy napisa list
popierajcy GKCzP - wyjani Jer-moszyn. -
Kalinin uwaa, e to nasz obowizek. - Po
czym spyta szeptem: - Czy tam naprawd s
barykady?
- Sam zobacz - odparem gniewnie.
- Wiem, e jeste zy - powiedzia
niezraony. - Powiem ci jednak co, od czego
647/905
tylko bardziej si rozzocisz. Kalinin
wczesnym rankiem wezwa Urako-wa z
Oboleska i nakaza mu zorganizowa
owiadczenie popierajce komitet. Urakow
pogoni oficerw i tekst by gotowy ju w
poudnie. Dziwi si, e nie zwrci si do
ciebie w tej sprawie.
Jermoszyn w cigu dwch kolejnych dni
nie pojawi si w pracy. Pniej zwierzy mi
si, e zachorowa, aby nie wykonywa
gupich rozkazw. Mylaem, e zostaem
cakiem sam.
Siedzc w gabinecie, pospiesznie
sporzdziem zrzeczenie si czonkostwa
KPZR, a nastpnie udaem si do komrki
partyjnej na tym samym pitrze. Pomimo
dekretu Jelcyna Kalinin nie zezwoli na jej
likwidacj.
648/905
Sekretarz partii ucieszy si na mj
widok.
- Nie martwcie si, Kanjatanie - powiedzi-
a - wszystko macie opacone.
- Prosz? - spytaem zdziwiony.
- Od rana wszyscy przychodz i pac za-
lege skadki - wyjani nieco sarkastycznym
tonem. - Od miesicy wzdragali si przed
tym, teraz zrozumieli, e popenili bd.
Sprawdzaem wasze papiery, naleycie do
nielicznych, ktrzy nie zalegaj z opatami.
Wrczyem mu rezygnacj. Jego twarz
staa.
- Rezygnacja? Wy chyba postradalicie
zmysy? - powiedzia. Wieczorem, kiedy z
Len kadlimy si do ka, usyszaem w
oddali jaki dwik przypominajcy chrzst
metalu. Byy to czogi nadjedajce z
649/905
jednostki wojskowej pooonej na pnoc od
Moskwy.
Nastpnego ranka Sawa mia markotn
min.
- Syszelicie czogi? - spyta.
- Tak.
- Drugi kordon nadchodzi z poudnia -
cign drewnianym gosem. - Kieruj si w
stron Biaego Domu.
W owym czasie nie wiedzielimy jeszcze,
e pierwszy batalion pancerny, ktry tamtego
ranka znalaz si pod Biaym Domem, ski-
erowa dziaa w stron Kremla. Dowdcy
postanowili broni Biaego Domu, a nie
atakowa.
Kiedy przybyem do Biomaszu, wszyscy
rozprawiali o telewizyjnej transmisji z kon-
ferencji prasowej, na ktrej czonkowie
650/905
komitetu po raz pierwszy wystpili pub-
licznie. Utrzymywali, e wszystko jest w na-
jlepszym porzdku, obiecali take, e oddzi-
ay wojskowe zaprowadz w stolicy spokj.
Pomimo cenzury mediw rosyjscy reporterzy
odwayli si wnosi oskarenia przeciwko
samozwa-czym wyzwolicielom narodu,
ktrzy dokonali zamachu stanu. Kamery
skupiy si na Janajewie; jego drce rce
stanowiy dowd, e pi niemal przez cay
dzie. Penicy obowizki prezydenta uosa-
bia zagubienie pozostaych towa-rzyszy-
spiskowcw. W wyniku nieudolnoci lub
niedopatrzenia nie aresztowano Borysa Jel-
cyna, a take innych czoowych politykw,
ktrzy teraz schronili si w Biaym Domu.
Jednak caa ta historia, jakby ywcem
wzita z opery komicznej, nie dawaa
651/905
powodw do optymizmu. Ludzie ci mogli
zdecydowa si na desperackie posunicia.
Kryy plotki o planach nocnego ataku na
gmach parlamentu.
W gabinecie napisaem jeszcze dwie
rezygnacje. Pierwsza stanowia zakoczenie
mojej suby wojskowej, druga informowaa,
e duej nie bd ju pracowa w
Biopreparacie. Listy woyem do dwch ko-
pert i poprosiem Saw, eby dostarczy je
na ulic Samokatn.
Decyzj podjem wkrtce po tym, jak
usyszaem chrzst gsienic w pobliu
naszego domu. Lena nie namawiaa mnie,
ebym zmieni zdanie, ale kiedy owiad-
czyem, e chc pj pod Biay Dom, stracia
panowanie nad sob. Powiedziaa, e
652/905
powinienem myle o dzieciach, a potem
rozpakaa si.
Rankiem piem herbat, zastanawiajc
si, co pocz, kiedy do mojego gabinetu wk-
roczya delegacja zoona z przedstawicieli
kilku departamentw.
- Chcemy si dowiedzie, co powiedziano
wam w kwaterze gwnej - owiadczy jeden z
delegatw. W skrcie zrelacjonowaem im
przebieg spotkania u Ka-linina, a take
wspomniaem o deklaracji oboleskiego
instytutu.
- Powinnimy wyda wasne owiadczenie
- rzek szef jednego z laboratoriw. - Powin-
nimy opowiedzie si po stronie demokracji.
Rozejrzaem si, ludzie kiwali gowami.
- Jeli owiadczenie ma zosta napisane
w imieniu instytutu - rzekem - powinnimy
653/905
omwi t spraw na zebraniu caego
zespou. Wszyscy powinni mie szans, eby
si wypowiedzie.
O trzeciej po poudniu w sali, w ktrej za-
zwyczaj odbyway si konferencje naukowe,
stoczyo si ponad czterysta osb. Poniewa
nie byo tylu krzese, niektrzy usiedli na
pododze. Pozostali rozsiedli si na stoach,
wachlujc si kopertami z powodu upau.
Przygldajc si ich wystraszonym twarzom,
mylaem, czy podobne sceny rozgrywaj si
w tej samej chwili w innych moskiewskich
instytucjach rzdowych.
Wstaem, rozmowy na sali ucichy.
- Nie przyszedem tutaj po to, aby wpy-
wa na wasz opini - zaczem. - Nie mog
mwi do was jako dyrektor instytutu, je-
dynie jako obywatel Zwizku Radzieckiego. A
654/905
jako obywatel Zwizku Radzieckiego
uwaam, e mamy do czynienia z puczem.
Nie mogem dalej mwi, sala zgotowaa
mi owacj. Niektrzy stawali na stoach i
wznosili do gry zacinite pici.
Powiedziaem, e za ich zgod wystosuj
w imieniu instytutu deklaracj popierajc
Gorbaczowa i Jelcyna, i wyl j do Biaego
Domu. Nastpnie odczytaem szkic listu,
ktry napisaem wraz z szefami
departamentw.
- Kto si z tym zgadza? - spytaem. Unis
si las rk.
- Kto jest przeciw?
Dwie osoby podniosy rce. Ich ssiedzi
zaczli zorzeczy i gwizda.
- Pozwlcie im wyjani, dlaczego - za-
woaem, starajc si przekrzycze gwar.
655/905
Jednym z oponentw by naukowiec, do
ktrego ywiem wielki szacunek. Cierpliwie
odczeka, a ucichn odgosy dezaprobaty, po
czym wsta i zwrci si do wszystkich:
- Teraz przynajmniej mamy normalny
rzd - powiedzia drcym z emocji gosem. -
Gdybymy pozwolili, eby sprawy dalej szy
w dotychczasowym kierunku, wkrtce kraj
rozsypaby si na kawaki. Mj ojciec zgin
na wojnie po to, eby tak si nie stao.
Kiedy skoczy, kilka osb skino
gowami na znak aprobaty.
- Wysa list! - krzykn kto.
- Wysa list! - zawtrowa tum.
Kierowcy wyruszyli z kopiami listu do Bi-
aego Domu, rezydencji Gorbaczo-wa, kwa-
tery gwnej Biopreparatu. Tekst otrzymaa
take Obszczaja Gazieta, nowe pismo
656/905
redagowane przez dziennikarzy, ktrzy nie
podporzdkowali si cenzurze GKCzP.
Kiedy wrciem do gabinetu, znalazem
notatk od sekretarki Kalinina. Zadzwoniem
do niej natychmiast.
- Czy bdziecie w biurze po poudniu? -
spytaa.
- Tak. Dlaczego?
- Dyrektor zamierza zoy wam wizyt -
powiedziaa i odoya suchawk. Kalinin
pojawi si o pitej. Przynis moj rezyg-
nacj oraz kopi listu Biomaszu. Mia
podkrone oczy i nieuczesane wosy. Zn-
aem go od wielu lat, nigdy jednak nie wy-
glda na tak przestraszonego.
- Wiecie co - umiechn si blado, eby
przeama milczenie. - Chtnie napibym si
herbaty.
657/905
Zaj miejsce naprzeciwko i pooya bi-
urku papiery. Kiedy pojawia si herbata,
wypi j chciwie.
- Czy dobrze si czujecie? - spytaem.
- Miewaem lepsze dni - odpar cicho.
Siedzielimy w milczeniu, cisza zacza mnie
mczy.
- Dlaczego przyszlicie? - spytaem.
Nie odpowiedzia, odstawi filiank i
pooy obie rce na biurku. Najwyraniej
prbowa si uspokoi.
- Kanjatanie - rzek w kocu - chc si
wam do czego przyzna. Mam wiele sza-
cunku dla Gorbaczowa... powinnicie to
wiedzie. Kiedy to wszystko si stao, nie
wiedziaem, co robi. Wczorajszej nocy w
ogle nie*1 mogem spa.
658/905
Czeka na to, co powiem, ale ja milczaem.
Cign wic dalej.
- Cay kopot w tym, e ci przywdcy -
Jazw, Pugo, Bakanow - to porzdni ludzie.
Dobrze ich znam. To dobrzy obywatele,
kochaj swoj ojczyzn. Co naley o tym
myle?
- Nie mog wam powiedzie, co macie
myle - odparem. - Ale kim s ci przywd-
cy? Kto ich wybra?
- Nie o to chodzi - przerwa mi Kalinin, w
jego gosie zabrzmiaa nuta dawnej szor-
stkoci. Potem znw usiad gbiej w fotelu. -
Usiuj wam tylko powiedzie, e oni kochaj
swoj ojczyzn - cign. - S patriotami, jak
ja i wy, jak my wszyscy.
- Towarzyszu generale, podjem ju
decyzj. Wy take bdziecie musieli to zrobi.
659/905
Kalinin zakry oczy doni. Wygldao to
tak, jakby za chwil mia si rozpaka.
- Nie rozumiecie, Kanjatanie, nie rozu-
miecie, jak trudno... - urwa, nie mogc
mwi dalej.
Odwrciem wzrok. Znaem Kalinina zbyt
dobrze, aby wierzy, e kiedykolwiek
wybaczy mi, i byem wiadkiem chwili jego
saboci.
Pomimo to przez nastpn niezwyk
godzin rozmawialimy jak nigdy dotd.
Opowiedzia mi o problemach, ktre go trap-
i, o kodach rzucanych mu pod nogi przez
biurokratw z Komitetu Centralnego, ktrzy
chcieli zaj jego miejsce, przez Komisj
Wojskowo-Przeogysow, przez wszystkich
rywali. Czowiek, ktry nigdy nie straci
660/905
gowy, mwi do mnie nie jak do podwadne-
go, lecz do spowiednika.
I raptem zamilk tak nagle, jak zacz.
- Widzicie, rzecz w tym, e... to s nasi
ludzie - rzek szorstko, starajc si odzyska
rezon.
- Nie moi - odparem. - Popieram naszego
prezydenta. Moe nie zosta wybrany de-
mokratycznie, ale...
Kalinin przerwa mi gestem r|ki.
- Nie zamierzam si z wami kci, Kan-
jatanie - westchn. - Proponuj zawarcie
kompromisu.
Wskaza na lece na biurku dokumenty.
- To... przedwczesne - powiedzia. - 26 si-
erpnia odbdzie si posiedzenie Rady Na-
jwyszej. ukianow ogosi ju, e wwczas
bdzie si dyskutowa o tej sprawie.
661/905
Dlaczego nie zaczekamy i nie przekonamy
si, co si stanie, zamiast podejmowa
pochopne decyzje?
Moja sympatia dla Kalinina gdzie si
rozwiaa. Cel jego wizyty sta si dla mnie zu-
penie jasny: podobnie jak ja rozumia zn-
aczenie barykad pod Biaym Domem. By
dostatecznie przebiegy, aby wiedzie, e po-
wodzenie zamachu wcale nie jest tak pewne,
jak mona by wnioskowa pierwszego dnia.
Ludzie tacy jak Dawidw postrzegali wiat w
barwach czarno-biaych, ale genera by zbyt
inteligentny, eby wierzy we wasne sowa.
Nasza deklaracja popierajca Gor-baczowa
stanowiaby dla niego tratw ratunkow,
gdyby Gorbaczow powrci do wadzy, a ja
byem mu potrzebny, eby t spraw
usankcjonowa.
662/905
Pomimo to znw zrobio mi si go al. W
swej spowiedzi prawdopodobnie wyzna
wicej, ni pierwotnie zamierza.
- Wierz, e nasza ojczyzna powinna by
silna - cign. - Wiem, co sdzicie o naszym
programie, ale w tej chwili nie moemy poz-
woli sobie na utrat adnego czowieka.
Spojrza na mnie i prbowa si
umiechn.
- Prosz was. Zostacie.
Musiaem si szybko zastanowi. To, czy
rezygnacj zoybym teraz, czy pniej, nie
miao adnego znaczenia dla nikogo oprcz
mnie. Jeli odszedbym teraz, tak jak pla-
nowaem, zesp mgby poczu si
zdradzony.
- W porzdku - powiedziaem. - Obie
rezygnacje pozostawi w waszych rkach. Nie
663/905
musicie ich przekazywa dalej, jeli nie
chcecie. Jeli Rada Najwysza zadecyduje, e
komitet stanowi legaln wadz, rozumiem,
e przekaecie moj rezygnacj dalej. Ww-
czas opuszcz ten oszalay kraj i wyjad do
Kazachstanu. Natomiast jeli Rada Na-
jwysza orzeknie, e to pucz, i powrcimy do
status quo, pozostan w Biopreparacie.
Kalininowi najwyraniej spad kamie z
serca. Wzi si w gar, wsta i spojrza na
mnie.
- Dla waszego dobra radz wam, nie pod-
nocie zanadto gowy - powiedzia szorstko. -
Nie rbcie adnych gupstw przed obradami
Rady Najwyszej.
- To moja sprawa.
aden z nas w owej chwili nie mg
wiedzie, e w tym samym czasie ukia-now
664/905
donosi swym wspspiskowcom, e na 26 si-
erpnia nie udao mu si zebra kworum
deputowanych.
Po nieudanym zamachu stanu Kalinin zn-
iszczy owiadczenie instytutu Urako-wa i
przez nastpnych kilka tygodni pokazywa
wszystkim deklaracj Biomaszu, chwalc si,
e my w Biopreparacie wiedzielimy,
wobec kogo by lojalnym.
Jeli komitet zdoaby utrzyma si przy
wadzy, Kalinin pierwszy zaproponowaby,
aby nowy rzd cofn dekret Gorbaczowa,
wstrzymujcy produkcj broni biologicznej. I
prawdopodobnie nowi przywdcy udzieliliby
mu poparcia, nawet Kriuczkow.
Wkrtce potem zmar Wadimir Efebied-
inski. Starzejcy si genera, ktry od tak
wielu lat kierowa XV Zarzdem, chorowa
665/905
od wielu miesicy. Podczas amputacji nogi
dozna wylewu.
Byem zaskoczony, e tak niewiele osb
przyszo na pogrzeb. Dawni towarzysze
broni, tacy jak Kalinin czy Urakow, trzymali
si z daleka, poniewa oglne nastroje wobec
przedstawicieli wojskowego betonu byy
teraz nieprzychylne. Nic bardziej nie wzmo-
go mojej pogardy dla Kalinina ni jego nieo-
becno tamtego dnia.
Na pogrzebie pojawi si natomiast
nastpca Lebiedinskiego, genera Wa-lentin
Jewstigniejew. Z pochylon gow dugo sta
nad trumn. Bez wzgldu na to, jak obelywe
byo jego zachowanie podczas ktni na
temat przyszoci programu, dostrzegem w
nim czowieka, ktry gotw jest broni tego,
w co wierzy. Podczas tych trzech
666/905
sierpniowych dni wrd biurokratw na-
jwyszego szczebla niewielu byo takich
ludzi.
W czasie zamachu stanu w pozostaych
obiektach Biopreparatu panowaa cisza. Jed-
noznaczne stanowisko zaj tylko instytut
Urakowa i mj.
Sandakczow zatelefonowa z laboratori-
um na Syberii, dokd dotary wieci o naszej
deklaracji.
- Dobra robota, Kanjatanie - rzek. -
Ciesz si, e sprzeciwilicie si tym
draniom.
- Moe wraz z innymi pracownikami
Wektora zrobicie to samo? - spytaem.
- Moskwa jest tak daleko - rozemia si. -
A przecie tutaj chodzi o polityk. To nie ma
nic wsplnego z nami, absolutnie nic.
667/905
Rankiem trzeciego dnia kryzysu, 21 si-
erpnia, obudzi mnie telefon od mczyzny,
ktry przedstawi si jako oficer dyurny
moskiewskiego okrgu wojskowego.
- Czy to pukownik Kanjatan Alibekow? -
spyta. - Tak.
Mczyzna odchrzkn.
- Dzwoni, aby poinformowa was,<e,
zostalicie aresztowani - powiedzia. Lena
spaa gbokim snem.
- Dlaczego? - spytaem.
- Genera okrgu moskiewskiego ogosi,
e wszyscy oficerowie, ktrzy nie wypeniaj
swych obowizkw, zostan poddani
prewencyjnemu trzydziestodniowe-mu
aresztowi - wyjani tonem, ktry wiadczy,
e czyta z kartki.
668/905
Poprzedniego dnia w tumie pra-
cownikw Biomaszu byo wielu wojskowych.
Najwidoczniej ktry z nich uzna za swj
obowizek donie wadzom o moim
przemwieniu (nie miaem wtpliwoci, e
informator wraz z innymi gosowa za
deklaracj).
Przed czterdziestu laty, a nawet przed
dwudziestu, nie byoby takiego telefonu - po
prostu kto zaczby wali w drzwi o trzeciej
nad ranem. Czasy si zmieniy.
- Dzikuj za informacj - powiedziaem.
- Nie ma za co - odpar grzecznie mj
rozmwca.
Nie wierzyem, e grozi mi jakie
niebezpieczestwo. Mina noc, szturm na
Biay Dom, czego wszyscy tak si obawiali,
jednak nie nastpi. Parlament Jel-cyna,
669/905
otoczony czogami pukw, ktre opowiedzi-
ay si po stronie rzdu Rosji, przetrwa.
- Kto to by? - spytaa Lena. Powiedziaem
jej. A usiada na ku.
- Prosz ci, bd ostrony. Mamy troje
dzieci.
Kiedy wyszedem na dwr, byo szaro i
myo. Nie pojechaem do Biomaszu. Sawa,
ktry nalega, e bdzie mi towarzyszy jako
nieoficjalny ochroniarz, zawiz mnie pod Bi-
ay Dom.
Nieprzebrany tum by niespokojny. Po-
mimo cenzury wszyscy mieli jakie
szcztkowe informacje, ktrymi dzielili si z
innymi. Poprzedniej nocy na jednym z
miejskich bulwarw pod gsienicami
czogw zgino trzech modych ludzi. By to
wypadek: zaoga czogu, skadajca si z
670/905
rwnie modych ludzi jak ofiary, wpaSandak-
czow zatelefonowa z laboratorium na Sy-
berii, dokd dotary wieci o naszej
deklaracji.
- Dobra robota, Kanjatanie - rzek. -
Ciesz si, e sprzeciwilicie si tym
draniom.
- Moe wraz z innymi pracownikami
Wektora zrobicie to samo? - spytaem.
- Moskwa jest tak daleko - rozemia si. -
A przecie tutaj chodzi o polityk. To nie ma
nic wsplnego z nami, absolutnie nic.
Rankiem trzeciego dnia kryzysu, 21 si-
erpnia, obudzi mnie telefon od mczyzny,
ktry przedstawi si jako oficer dyurny
moskiewskiego okrgu wojskowego.
- Czy to pukownik Kanjatan Alibekow? -
spyta. - Tak.
671/905
Mczyzna odchrzkn.
- Dzwoni, aby poinformowa was, e
zostalicie aresztowani - powiedzia. Lena
spaa gbokim snem.
- Dlaczego? - spytaem.
- Genera okrgu moskiewskiego ogosi,
e wszyscy oficerowie, ktrzy nie wypeniaj
swych obowizkw, zostan poddani
prewencyjnemu trzydziestodniowe-mu
aresztowi - wyjani tonem, ktry wiadczy,
e czyta z kartki.
Poprzedniego dnia w tumie pra-
cownikw Biomaszu byo wielu wojskowych.
Najwidoczniej ktry z nich uzna za swj
obowizek donie wadzom o moim
przemwieniu (nie miaem wtpliwoci, e
informator wraz z innymi gosowa za
deklaracj).
672/905
Przed czterdziestu laty, a nawet przed
dwudziestu, nie byoby takiego telefonu - po
prostu kto zaczby wali w drzwi o trzeciej
nad ranem. Czasy si zmieniy.
- Dzikuj za informacj - powiedziaem.
- Nie ma za co - odpar grzecznie mj
rozmwca.
Nie wierzyem, e grozi mi jakie
niebezpieczestwo. Mina noc, szturm na
Biay Dom, czego wszyscy tak si obawiali,
jednak nie nastpi. Parlament Jel-cyna,
otoczony czogami pukw, ktre opowiedzi-
ay si po stronie rzdu Rosji, przetrwa.
- Kto to by? - spytaa Lena. Powiedziaem
jej. A usiada na ku.
- Prosz ci, bd ostrony. Mamy troje
dzieci.
673/905
Kiedy wyszedem na dwr, byo szaro i
myo. Nie pojechaem do Biomaszu. Sawa,
ktry nalega, e bdzie mi towarzyszy jako
nieoficjalny ochroniarz, zawiz mnie pod Bi-
ay Dom.
Nieprzebrany tum by niespokojny. Po-
mimo cenzury wszyscy mieli jakie
szcztkowe informacje, ktrymi dzielili si z
innymi. Poprzedniej nocy na jednym z
miejskich bulwarw pod gsienicami
czogw zgino trzech modych ludzi. By to
wypadek: zaoga czogu, skadajca si z
rwnie modych ludzi jak ofiary, wpada w
panik, widzc, e zostaa otoczona przez
gniewny tum. Radioodbiorniki demon-
strantw nastawione byy na Woln Europ
oraz Echo Moskwy, pirack radiostacj,
ktra nadawaa niekoczce si
674/905
przemwienia wygaszane w Biaym Domu
przez deputowanych i zwolennikw Jelcyna.
Czogi zatrzymay si na mocie
widocznym z Biaego Domu. Biwakoway tam
setki ludzi. Modzi onierze, gwnie
poborowi, pozdejmowali hemy i flirtowali z
dziewczynami z tumu.
Pucz upada na naszych oczach. Po
poudniu Jelcyn ogosi, e czonkowie ko-
mitetu s w drodze na lotnisko Wnukowo na
poudniu Moskwy.
Tum zacz wydawa okrzyki zachwytu.
- Aresztujmy ich! - zawoa kto.
Tymczasem spiskowcy w rzeczywistoci
pospiesznie udali si na Krym, gdzie przez
trzy dni przetrzymywali Gorbaczowa wraz z
rodzin. Musieli teraz tumaczy si z moty-
ww swego postpowania przed
675/905
czowiekiem, ktrego zdradzili. Drugi
odrzutowiec z emisariuszem Jelcyna, wice-
prezydentem Aleksandrem Ruc-kojem, wys-
tartowa zaraz po pierwszym, aby sprowadzi
prezydenta do Moskwy.
Obie maszyny wyldoway na Krymie
niemal rwnoczenie. Gorbaczow odmwi
spotkania z wysannikami Kremla i powrci
z Ruckojem. Kriuczkow lecia z powrotem
jako jeniec, siedzc w tyle samolotu.
W jaki czas pniej tej samej nocy prezy-
dent Zwizku Radzieckiego stan na pycie
moskiewskiego lotniska Wnukowo, wraz z
on Rais. Gorbaczow niepewnie podnis
rk w powitalnym gecie, a nastpnie wsiad
do limuzyny, ktra zawioza go na Kreml.
Pucz dobieg koca.
676/905
Podobnie jak tysice moskwian, ja take
po powrocie do domu po raz pierwszy od
trzech dni spaem spokojnie i gboko.
Tamtej nocy Borys Pugo, kiedy policja
stana u jego drzwi, popeni samobjstwo,
strzelajc do siebie ze subowego pistoletu.
Nastpnego ranka poszedem do Kalin-
ina. Wsta i poda mi rk. Potrzsnem ni.
- Moemy teraz wszyscy si odpry -
powiedzia.
Spytaem, co w obecnej sytuacji zamierza
zrobi z Urakowem. Kalinin wyglda na
zmieszanego, kiedy przekona si, e wiem o
wsparciu dla puezystw, jakiego udzieli
Obolesk. Oczy niemal wyszy mu z orbit,
kiedy dodaem, e aby odpokutowa za tak
haniebne zachowanie, Urakow powinien
popeni samobjstwo.
677/905
Kalinin o may wos nie wybuchn
miechem.
- Kanjatanie - powiedzia protekcjon-
alnym tonem - nie uwaacie, e to do
drastyczne rozwizanie?
- No c - odparem - w kadym razie
moglibycie zada od niego rezygnacji.
- Pomyl o tym - rzek Kalinin i odwrci
si.
W dwa dni pniej marszaek Siergiej
Achromiejew, byy szef sztabu Armii
Radzieckiej i zdecydowany zwolennik
puezystw, powiesi si w swoim gabinecie.
Ju w kilka dni po upadku puczu stao si
oczywiste, e Gorbaczow jest zbyt saby, aby
mg cieszy si dawn wadz. Poniewa w
pierwszych godzinach po powrocie z Krymu
odrzuci propozycj potpienia partii
678/905
komunistycznej, Jelcyn zmusi go do ponia-
jcego, publicznego odrzucenia ideologii,
ktra stanowia fundament jego politycznej
kariery. 25 sierpnia zoy rezygnacj ze
stanowiska pierwszego sekrtarza KC KPZR.
Wkrtce potem otrzymaem pilny telefon
od Kalinina.
- Kanjatanie, musicie niezwocznie uda
si do Komitetu Centralnego - powiedzia. -
Chc, abymy pomogli im zbada
dokumenty.
- Dlaczego akurat ja? - spytaem. Kalinin
przyj postaw defensywn.
- S tam rzeczy, ktre wiele osb mogyby
postawi w niezrcznej sytuacji - powiedzia.
- Wy rozumiecie, o co chodzi.
Odmwiem. Ostatecznie Kalinin sam
musia si pofatygowa na Kreml.
679/905
W cigu nastpnego tygodnia w gwnej
siedzibie Komitetu Centralnego zniszczono i
spalono tysice partyjnych dokumentw. Bi-
urokraci wpadli w panik i z pewnoci spa-
liliby wszystko, gdyby nie obawiali si, e
widok dymu podsyci nastroje demon-
strantw otaczajcych gmach komitetu.
Tum zdoa ju obali stojcy przed siedzib
KGB na ubiance pomnik Feliksa
Dzieryskie-go, zaoyciela radzieckiej ta-
jnej policji.
Dowiedziaem si pniej, e wrd zn-
iszczonych dokumentw byy niezliczone
dowody wiadczce o powizaniach
Komitetu Centralnego z KGB oraz na-
jbardziej tajnymi programami broni biolo-
gicznych, takimi jak Ognisko czy Flet.
Byo to dla mnie rdem natchnienia.
680/905
W Biomaszu poprosiem szefw departa-
mentw o otwarcie sejfw i zniszczenie
wszystkich dokumentw zawierajcych in-
strukcje i opisy procedur wytwarzania broni
biologicznych. Kierownicy wykonali moje
polecenie. Sdziem, e przynajmniej czci
programu nie da si odtworzy.
Myliem si jednak. Kopie wszystkich
spalonych przez nas dokumentw znaj-
doway si na ulicy Samokatnej. O ile wiem,
le tam do dzisiaj.
681/905
Forteca Ameryka
Fort Detrick
Frederick, Maryland, grudzie 1991
Na pocztku grudnia 1991 roku
pukownik Charles Bailey, zastpca dowdcy
Instytutu Badawczego Chorb Zakanych
armii amerykaskiej (USAMRIID) w Fort
Detrick w Maryland, zwoa dowdcw na-
jwyszego szczebla na tajne wiczenia i
podzieli ich na dwie grupy. wiczenia poleg-
ay na tym, e jedna grupa miaa udawa
radzieck delegacj, a druga odpowiada na
jej pytania.
- Jako Rosjanie bdziecie odnosili si
sceptycznie do wszystkiego, co usyszycie -
tumaczy Bailey czonkom pierwszej grupy. -
Jestecie przekonani, e ukrywamy
rozbudowany program broni biologicznych.
Zwracajc si do drugiej grupy, rzek:
- Wasze odpowiedzi musz brzmie
wiarygodnie.
Ju za dwa tygodnie radziecka delegacja
rozpocz miaa inspekcj amerykaskich
obiektw, w ktrych prowadzono prace
badawcze z zakresu biologii. Wszystko, co
miao jakikolwiek zwizek z wizyt, zostao
utajnione. Jedynie wsk grup pra-
cownikw USAMRIID - wyszych oficerw,
ktrzy mieli gociom towarzyszy - poinfor-
mowano o radzieckiej misji. Przedstawicieli
prasy nie dopuszczono. Urzd sekretarza
obrony, organizujcy przyjazd, zarzdzi
cakowit blokad informacyjn.
684/905
Kiedy nazwiska radzieckich delegatw po
raz pierwszy wysano do Ministerstwa Spraw
Zagranicznych, nie byo mnie na licie. Ka-
linin byt przeciwny mojemu wyjazdowi.
Zdawaem sobie spraw, e moje postpow-
anie w czasie puczu uczynio mnie postaci
niepopularn na Samokatnej, ale i tak byem
tym zirytowany. Niewielu pracownikw
Biopreparatu posiadao lepsze kwalifikacje,
eby wykry lady wiadczce o prowadzeniu
bada nad zaczepn broni biologiczn.
Wiedziaem, na jak wiele sposobw program
taki mona ukry - przecie od 1988 roku
sam si tym zajmowaem.
- Sdziem, e nie jestecie ju tym zaint-
eresowani - wyjani figlarnie Ka-linin.
Jednak kiedy przypomniaem mu, jak
wbrew woli odgrywaem rol gospodarza
685/905
wobec cudzoziemskiej delegacji, niechtnie
przysta na umieszczenie mnie na licie
kandydatw rezerwowych. Tote kiedy Oleg
Ignatiew z Komisji Woj-skowo-Przemysowej
z powodu pilnych obowizkw w Moskwie
zrezygnowa z wyjazdu, znalazem si wrd
delegatw jako najwyszy stopniem przed-
stawiciel Biopreparatu.
Nasza grupa skadaa si z trzynastu osb
- mniej wicej tyle samo liczya styczniowa
brytyjsko-amerykaska delegacja. Stanow-
ilimy dziwaczn mieszanin naukowcw,
oficerw, dyplomatw i szpiegw.
Pukownik Nikifor Wasilijew z XV Zar-
zdu dowodzi siedmioosobowym zespoem
wojskowych, w ktrym znalaz si oficer De-
partamentu Kontroli Zbroje z Ministerstwa
Obrony oraz tumacz. Co najmniej jeden z
686/905
czonkw zespou wojskowego pracowa dla
radzieckiego wywiadu, o czym wiem std, e
sam si do tego przyzna. Pukownik GRU
poleci nam odpowiada - gdyby Amerykanie
o to pytali - e jest przedstawicielem Minis-
terstwa Zdrowia.
Grupa reprezentantw Biopreparatu bya
mniejsza. Towarzyszy mi Grigorij
Szczerbakow, szef zarzdu naukowego, Lew
Sandakczow z Wektora oraz genera Nikoaj
Urakow z Oboleska. Obecno Urakowa
stawiaa nas obu w niezrcznej sytuacji. Od
czasu kiedy opowiedziaem si za jego sam-
objstwem, dokada wszelkich stara, aby
mnie ignorowa. Ministerstwo Spraw
Zagranicznych przysao tylko dwch
przedstawicieli.
687/905
Misja interesowaa mnie nie tylko dlat-
ego, e byem ciekaw osigni naszych ry-
wali. Nie lekcewayem ju amerykaskich
bada nad broni biologiczn.
Na kilka tygodni przed wyjazdem wszyscy
czonkowie naszej delegacji zostali wezwani
na nadzwyczajne spotkanie w Kwaterze
Gwnej Armii Radzieckiej. Na duym stole
leay zdjcia satelitarrfe*Stanw Zjed-
noczonych. Wysoki oficer GRU z drewnian
paeczk w doni poinformowa nas o obiek-
tach, ktre mielimy zobaczy. Byy to: kwat-
era gwna USAMRIID w Fort Detrick, poli-
gon dowiadczalny Dugway w pobliu Salt
Lak City w Utah, arsena Pine Bluff w
Arkansas i Salt Center w Swiftwater w
Pensylwanii.
688/905
Przygldalimy si mapom, a oficer
wskazywa na podejrzane obiekty. W kwa-
terze gwnej USAMRIID znajdowa si
duy, owalny budynek, przypominajcy
nasze komory testowe. W Pine Bluff na
zdjciach widoczne byy dowody
przemieszczania pojemnikw z broni.
Byem zdumiony. Dlaczego wczeniej nas
o tym nie poinformowano? Pomylaem, e
widocznie kto w kocu zdecydowa si na
ofensywn operacj wywiadowcz.
Nie aowaem, e tak zdecydowanie
opowiadaem si za zakoczeniem naszych
bada, jednak zaczem si zastanawia, czy
wysiki Kainina, zmierzajce do zachowania
produkcyjnej gotowoci naszych obiektw,
przypadkiem nie byy uzasadnione.
689/905
Przed nami stao trudne zadanie - zinter-
pretowa to, co zobaczymy. Obiecalimy nie
zabiera specjalistycznegp sprztu; z
rozbawieniem pomylaem o awanturze, jak
wywoaa latarka Chrisa Davisa.
Jednak sowa, jakie Kalinin wypowiedzia
na kilka dni przed wyjazdem, wzbudziy we
mnie niepokj.
- Bez wzgldu na to, co zobaczycie - pow-
iedzia Szczerbakowowi, ktry pniej mi to
powtrzy - wracajcie z dowodami, e
Amerykanie produkuj bro.
W Waszyngtonie wyldowalimy w rod
wieczorem, 11 grudnia 1991 roku. Kiedy
rozpakowywalimy walizki w ambasadzie
radzieckiej, dotara do nas wiadomo, e
nasza ojczyzna przestaa istnie.
690/905
Amerykaska telewizja donosia, e na
podstawie umowy zawartej przed
kilkunastoma dniami przez przywdcw
Rosji, Biaorusi i Ukrainy powstaa Wspl-
nota Niepodlegych Pastw, obecnie raty-
fikowana przez parlamenty poszczeglnych
republik, tym samym likwidujc Zwizek
Radziecki.
- To okropne - powiedzia Grigor-
ijJBierdiennikow, nasz opiekun z ramienia
Ministerstwa Spraw Zagranicznych
(pniejszy wiceminister spraw zagranicz-
nych Rosji).
- Owszem - przyznaem mu racj. - Teraz
nie ma ju miejsca dla Gorbaczowa.
Bierdiennikow potrzsn gow.
- Nie rozumiecie - powiedzia. - Posi-
adamy paszporty nieistniejcego kraju.
691/905
Amerykanie prawdopodobnie odel nas z
powrotem.
Tymczasem nasi gospodarze* byli albo
zbyt grzeczni, albo zbyt ostroni, eby pod-
czas porannego spotkania porusza t
kwesti.
Duym autokarem ruszylimy przez zam-
glony wiejski krajobraz Maryland. Przez
okno widziaem tylko niezrozumiale znaki na
autostradzie i rzek mkncych samochodw.
Kiedy dojechalimy do Fort Detrick, rozlun-
iem si. Miejsce to wygldao bardzo
znajomo.
Na terenie o powierzchni osiemdziesiciu
hektarw, na dawnym zapleczu lotniska
Gwardii Narodowej, znajdowa si szereg ce-
glanych i betonowych budynkw. Na
zewntrznych elewacjach niektrych budowli
692/905
widoczne byy rury; wiea nad jednym z
dachw wiadczya, e w rodku prawdo-
podobnie mieci si ciepownia. Usytuowanie
budynkw przypominao farmaceutyczny za-
kad produkcyjny. Skrcilimy z ruchliwej
autostrady, wzdu ktrej sta rzd stacji ben-
zynowych i barw szybkiej obsugi, i pod-
jechalimy do gwnej bramy. Wartownik
wpuci nas do rodka. Po drugiej stronie
drogi dostrzegem lecznic dla zwierzt.
Pukownik Ron Williams, dowdca Fort
Detrick, wygosi powitalne przemwienie i
odda gos Charlesowi Baileyowi.
Jako zastpca dowdcy USAMRIID
Bailey by moim amerykaskim odpowied-
nikiem. By czowiekiem spokojnym, o
rudoblond wosach i akcencie zdradzajcym,
e pochodzi z Oklahomy. Uwaa si raczej za
693/905
naukowca ni za oficera. Mielimy wiele
wsplnego, cho kiedy stanlimy naprzeciw
siebie w Fort Detrick, aden z nas nie zdawa
sobie z tego sprawy. Po kilku latach
zostalimy kolegami w pewnej firmie w Wir-
ginii, zajmujcej si biotechnologi.
W pierwszej chwili poczuem si bardzo
nieswojo: bezustannie si do mnie
umiecha.
Znacznie pniej Bailey zwierzy mi si, i
moj marsow min zinterpretowa jako
dowd, e byem szpiegiem. Ja natomiast
sdziem, e okazuje mi lekcewaenie. Im
bardziej si umiecha, tym bardziej miaem
si na bacznoci.
Amerykanie pokazali nam map obiektu i
poprosili, abymy sami wskazali, ktre bu-
dynki chcielibymy zobaczy. Odbylimy
694/905
pospieszn narad. Nasz wybr pad na due
laboratorium. Technicy w biaych kitlach tu-
maczyli, e pracuj nad odtrutkami toksyn
wytwarzanych przez pewne zwierzta i
skorupiaki. Byli przyjani i otwarci - nazbyt,
jak na mj gust - i na pytania odpowiadali z
tak atwoci, e zaczem si zastanawia,
czy nasza misja ma szans powodzenia.
Pniej powiedziaem czonkom naszej del-
egacji, e powinnimy przyj bardziej
agresywn taktyk.
Kiedy znowu znalelimy si w autokarze,
pukownik Wasilijew wyj map i skin na
jednego z naszych gospodarzy.
- Co to za budynek? - spyta, wskazujc na
kolist konstrukcj w rogu kompleksu. W
Moskwie powiedziano nam, e miecia si
tam komora testowa.
695/905
Amerykanin sprawia wraenie zako-
potanego. Z map w doni podszed do in-
nego czonka zespou.
- Tam nic nie ma - odpar tamten.
Umiechnem si do siebie. Czyby mieli
nas za idiotw? Nalegalimy, aby zawieziono
nas do nieistniejcego budynku. Po
dwudziestu minutach autokar zatrzyma si
przed wysok budowl, przypominajc
odwrcony roek do lodw. Wrota przy pod-
jedzie byy otwarte, wewntrz ujrzelimy
stos szarego proszku.
Poprosilimy tumacza, eby spyta
Baileya, co to jest. Wrci z umiechem na
twarzy.
- Mwi, e to sl. - Sl?
- Tak. Posypuj tym w zimie drogi.
696/905
Wasilijew mia wtpliwoci. Podszed do
usypiska, wsadzi palec, a potem woy go do
ust.
- No i co?
Wyglda na zakopotanego.
- To rzeczywicie sl - powiedzia.
Obejrzelimy take inne laboratorium;
powiedziano nam, e opracowuje si w nim
szczepionki przeciwko takim czynnikom
chorobotwrczym jak wglik. Niedue rozmi-
ary obiektu wiadczyy, e z pewnoci nie
mona byo tutaj prowadzi produkcji na
skal przemysow. Amerykanie mieli tylko
dwch specjalistw od wglika, my - dwa
tysice.
W innym budynku jeden z czonkw
naszej ekipy pod wpywem impulsu zama
protok. Bez ostrzeenia wspi si na st i
697/905
ku przeraeniu naszych gospodarzy zacz
rozbiera podwieszany sufit. Znajdowalimy
si na pierwszym pitrze dwupitrowego bu-
dynku. Nad sufitem z pewnoci nie byo
niczego niezwykego. Amerykanie dali si za-
skoczy. Po tym incydencie umiech na twar-
zy Baileya wyranie przygas.
Nasze podejrzenia nie byy cakowicie
nieuzasadnione. Wprawdzie nie mielimy
jasnego wyobraenia o stadium, w jakim zna-
jduj si prace Amerykanw nad broni bio-
logiczn, wiedzielimy jednak, do czego s
zdolni. Waciwie wiedzielimy znacznie
wicej, ni nasi gospodarze mogli
podejrzewa.
Kiedy pniej, jaki czas po mojej
ucieczce do USA, pracowaem nad histori
tajnych bada prowadzonych w Zwizku
698/905
Radzieckim i Ameryce, ze zdumieniem
spostrzegem niebywa zbieno wysikw
naukowcw w latach 1945-1969. Najwyej w
odstpie roku w obydwu krajach badano te
same czynniki chorobotwrcze i te same
rodzaje aerozoli.
Bili Patrick, ktry a do 1969 roku spra-
wowa piecz nad opracowywaniem broni
biologicznych w Fort Detrick, byl moim
partnerem przy spisywaniu tej rwnolegej
historii bada. Szedziesicioletni wwczas
Patrick by jednym z nielicznych
Amerykanw, ktrzy w peni rozumieli tech-
nologi produkcji broni biologicznych.
Znakomity mikrobiolog, wyrniajcy si
poczuciem humoru, by autorem przeomow-
ych prac nad broni opart na dumie i tu-
laremii, ktre do dzi pozostaj utajnione w
699/905
rzdowych archiwach. Patrick naley obecnie
do najznakomitszych amerykaskich eksper-
tw od obrony biologicznej.
Patrick take dostrzeg t paralel.
- Kiedy nad czym pracowalimy, wy
robilicie to zaraz po nas - powiedzia mi. -
To doprawdy zadziwiajce, e dwa tak
odlege pastwa przeszy t sam drog
rozwoju.
Osobliwe podobiestwo pomidzy
naszymi programami mogo jednak by
czym wicej ni tylko zbiegiem okolicznoci.
Pawe Sudopatow, byy genera NKWD,
bezwiednie dostarczy w tej kwestii
wskazwek w swych wspomnieniach, ktre
ukazay si w 1996 roku. Sudopatow niemal
jawnie przyznawa, e wyniki amerykaskich
bada nad broni biologiczn w latach
700/905
czterdziestych i pidziesitych regularnie
trafiay do Moskwy. Raporty przekazywano
Laboratorium X, ktre autor opisa jako in-
stytut kierowany przez jednego z czoowych
czonkw Akademii Nauk ZSRR.
Laboratorium X od razu rozpoznaem
jako Laboratorium 12, jednostk prowadzon
przez I Zarzd Gwny KGB, gdzie przez tak
wiele lat mj przyjaciel Walerij Butuzow pra-
cowa nad broni suc do
przeprowadzania niewy-krywalnych
zamachw. Jeli informacje takie zdobywao
KGB, to najprawdopodobniej przekazywano
je rwnie do naszego programu, zwaszcza
odkd po wojnie kontrol nad badaniem
broni biologicznych KGB przekazao armii.
Wiele informacji uzyskiwalimy dziki
artykuom zamieszczanym w amerykaskiej i
701/905
europejskiej prasie naukowej. Jednak
amerykaskie dane, nad ktrymi szczepami
pracowa, jakie stosowa poywki oraz
jakiego rodzaju aerozole produkowa,
naleay do materiaw tajnych. W
amerykaskim programie musia by zatem
co najmniej jeden informator, a najprawdo-
podobniej kilku. Pa-trick powiedzia mi, e w
owych czasach nikomu nawet nie przyszo do
gowy, by ktry z czonkw zespou laborat-
orium mg by szpiegiem. Przyzna jednak,
e dowody s bezsporne.
Dla Stanw Zjednoczonych bro biolo-
giczna bya czym zupenie nowym. Wielka
Brytania i Kanada rozpoczy badania nad
rodkami biologicznymi i metodami ich
przenoszenia ju w 1940 roku. Natomiast
prezydent Franklin D. Roosevelt powoa
702/905
program badawczy dopiero pitnacie
miesicy po przystpieniu Ameryki do dru-
giej wojny wiatowej, w marcu 1943 roku.
Wedug informacji, jakich udzieli mi Patrick,
Amerykanie nie mieli pojcia o istnieniu am-
bitnego programu broni biologicznych, jaki
rozpoczlimy w latach dwudziestych.
By moe niewiedza Waszyngtonu wy-
woana bya brakiem zainteresowania.
Amerykanie sceptycznie oceniali warto
broni biologicznych i do dzi taki stosunek
cechuje ich politykw.
W 1941 roku, jeszcze przed atakiem na
Pearl Harbor, sekretarz wojny Henry Stim-
son zwrci si do doktora Franka Jewetta,
przewodniczcego Narodowej Akademii
Nauk, o powoanie roboczego zespou do
zbadania moliwoci prowadzenia wojny
703/905
biologicznej. Raport nie przekona Stimsona.
Wojna biologiczna to brudna sprawa - nap-
isa w 1942 roku do Roosevelta.
Stwierdzajc, e militarne korzyci
wynikajce ze stosowania zarazkw s
dyskusyjne, Stimson przyznawa, e kada
droga, ktra da przewag narodowi
prowadzcemu wojn, zostanie przeze
wykorzystana. Amerykanie nie byli w peni
przekonani, dopki brytyjscy i kanadyjscy
sojusznicy nie zauwayli, e Niemcy podczas
pierwszej wojny wiatowej prawdopodobnie
zarazili nosacizn oddziay rumuskiej
kawalerii, a obecnie dysponowali znacznie
potniejszym biologicznym arsenaem.
Kanadyjczycy przeksztacili stacj dowiad-
czaln w Suffield w prowincji Alberta na po-
ligon dowiadczalny, na ktrym
704/905
przeprowadzano badania nad wglikiem. W
pomdniowej Anglii stary poligon dowiad-
czalny w Porton Down, na ktrym w
przeszoci testowano bro chemiczn,
wykorzystywano w tym samym celu.
W Ameryce powstaa tajna jednostka War
Research Service, prowadzca badania nad
broni biologiczn we wsppracy ze swymi
brytyjskimi i kanadyjskimi odpowiednikami.
Jej dyrektorem zosta George W. Merck,
przewodniczcy Merck & Co. Inc., czoowej
amerykaskiej firmy farmaceutycznej. Pod
jego przywdztwem jednostka wkrtce staa
si najwaniejsz placwk badawcz
aliantw.
Z uniwersyteckich wykadowcw i pra-
cownikw firm prywatnych Merck stworzy
zesp naukowcw, ktrzy mieli okreli
705/905
lokalizacj zakadw zajmujcych si
badaniami, produkcj i testami. Ostatecznie
wybr pad na cztery miejsca: 810 hektarw
na Horn Island w pobliu Pascagoula w Mis-
sisipi; poligon dowiadczalny broni chemicz-
nych Dugway, pooony na pustyni w Utah;
kompleks o powierzchni 2470 hektarw w
Terra Haute w Indianie, gdzie produkuje si
amunicj, oraz dawne obiekty Gwardii Naro-
dowej w Frederick w Maryland.
Obiekt w Maryland, nazwany Camp Det-
rick, mia by gwnym amerykaskim
orodkiem opracowywania broni biologicz-
nych. Jego tajemnic strzeono rwnie pilnie
jak Los Alamos, gdzie naukowcy pracowali
nad projektem Manhattan, czyli bomb ato-
mow. W Camp Detrick w czasie wojny pon-
ad tysic siedemset osb prowadzio badania
706/905
nad nosacizn, bruceloz, choler, dyzenter-
i, dum i tyfusem.
Najwikszym przedsiwziciem bya bro
oparta na wgliku. Naukowcy wybudowali
pilotaowy zakad jego produkcji, wypo-
saony w zbiorniki o pojemnoci niemal cz-
terdziestu tysicy litrw. Odnieli tak wielki
sukces, e we wrzeniu 1944 roku Wielka
Brytania zoya zamwienie na piset
tysicy bomb z wglikiem.
Bro opracowana przez Amerykanw nie
zostaa uyta w drugiej wojnie wiatowej. Nie
sprawdziy si rwnie obawy, e Niemcy
stosowa bd bro biologiczn w pociskach
V-2, spadajcych na angielskie miasta, albo
e wykorzystaj j do odparcia inwazji ali-
antw. Po zakoczeniu dziaa wojennych w
Europie prezydent Truman na krtko
707/905
zainteresowa si rodkami do niszczenia up-
raw oraz amunicj umiercajc ludzi za
jomoc czynnikw biologicznych - miaa
by to alternatywa wobec uycia bomby ato-
mowej przeciwko Japonii.
Po zwyciskiej wojnie Amerykanom
zosta pokany niewykorzystany arsena, ol-
brzymia technologiczna baza badawcza oraz
sie tajnych obiektw rywalizujcych pom-
idzy sob w ramach sektora jdrowego.
Niektre z nich zlikwidowano, jednak re-
welacje dotyczce japoskiej jednostki 731
pooyy kres powanym dyskusjom na temat
zamknicia programu.
Podobnie jak my, Amerykanie ze zdoby-
tych dokumentw i od jecw wojennych
dowiedzieli si o stosowamu przez Ja-
poczykw zarazkw w celach bojowych. Z
708/905
Camp Detrick wysano do Japonii naukow-
cw, eby przesuchali dowdcw jednostki
731, ktrzy zdradzili szczegy programu,
unikajc w zamian odpowiedzialnoci za
zbrodnie wojenne. Ich raporty przekonay
Waszyngton, e bro biologiczn mona
produkowa w wikszych ilociach, a jej
skuteczno znacznie przewysza dotychcza-
sowe wyobraenia Amerykanw. Brytyjczycy
doszli do podobnych wnioskw i zdecydowali
si rozszerzy dziaalno istniejcej jed-
nostki badawczej w Porton Down oraz poli-
gonu dowiadczalnego na szkockiej wyspie
Gruinard.
Pozbywszy si pocztkowego
sceptycyzmu, Amerykanie wdroyli skomp-
likowany program rozwoju broni biologicz-
nych, ktry istnia przez ponad dwadziecia
709/905
lat i w nie mniejszym stopniu przyspieszy
wycig zbroje ni powszechnie znany jego
atomowy odpowiednik.
Poczwszy od 1951 roku, w Camp Detrick
i innych obiektach opracowywano rodki,
ktre miay niszczy uprawy pszenicy w
Zwizku Radzieckim oraz ryu w
komunistycznych Chinach. Patogeny
przechowywano w zbrojowni Edgewood w
Maryland, a take w arsenale Rocky Moun-
tain w pobliu Denver, gdzie jednoczenie
wytwarzano pluton do gowic atomowych.
Amerykascy specjalici od broni biolo-
gicznych prowadzili badania nad mier-
ciononymi patogenami, takimi jak tular-
emia, wirus wenezuelskiego koskiego zap-
alenia mzgu, oraz nad toksyn gronkowca,
powodujc cikie zatrucia. Aerozole
710/905
badano na zwierztach na Desert Island na
Oceanie Spokojnym i na poligonie dowiad-
czalnym Dugway w Utah. Kocowe ekspery-
menty, podobnie jak my, przeprowadzali w
miastach, stosujc bro symulowan.
Testy na ludziach przeprowadzono w
1955 roku na grupie modych czonkw Ko-
cioa Adwentystw Dnia Sidmego, ktrzy
wybrali takie rozwizanie jako alternatyw
wobec suby wojskowej. Ochotnikw za-
raono gorczk Q, ktra nie jest chorob
mierteln i mona j leczy antybiotykami.
Eksperyment ten nosi nazw Project
Whitecoat albo Operacja CD-22.
Pod koniec lat szedziesitych prowad-
zono badania nad dwudziestoma dwoma
mikroorganizmami, planowano take prace
nad wykorzystaniem w broniach
711/905
biologicznych wirusw wywoujcych
gorczki krwotoczne, takie jak midzy
innymi wirus Machupo, oraz kenijsk
gorczk z rejonu Wielkich Roww
Afrykaskich. W Fort Detrick naukowcy
badali moliwoci, jakie otwieraa przed nimi
inynieria genetyczna, kiedy program zosta
niespodziewanie wstrzymany.
Dwadziecia pi lat od opowiedzenia si
prezydenckich doradcw za rozpoczciem
eksperymentw nad programem broni biolo-
gicznych zesp ekspertw Nixona zdecy-
dowa o jego zakoczeniu.
Wtpliwoci Amerykanw co do
celowoci prac nad broni biologiczn nigdy
nie zostay w peni rozwiane. Pod koniec lat
szedziesitych spoeczne protesty prze-
ciwko produkcji broni biologicznych i
712/905
chemicznych poczyy si z demonstracjami
przeciwko wojnie w Wietnamie. Fort Det-
rick oraz inne obiekty bezustannie pikietow-
ano. Nixon, przekonany przez doradcw, e
wojna biologiczna jest mao przydatna, 25
listopada 1969 roku podj decyzj, ktra za-
powiadaa, e odtd amerykaskie badania
dotyczy bd jedynie kwestii obronnych,
takich jak opracowywanie szczepionek i
biobezpieczestwo.
Nie wierzylimy Nixonowi. Cho ol-
brzymie zapasy amerykaskich broni biolo-
gicznych zostay zniszczone, a dwa tysice
dwustu naukowcw i technikw stracio
prac, sdzilimy, e Amerykaittg postanow-
ili lepiej ukry swoje tajemnice.
Nixon przekaza wikszo obiektw Fort
Detrick Narodowemu Instytutowi Chorb
713/905
Nowotworowych; miano tam prowadzi
badania nad rakiem. Wedle sw Nkona
stanowio to dowd, e Stany Zjednoczone
potrafi przekuwa miecze na lemiesze.
Zaobserwowalimy jednak take, e w Fort
Detrick rozpocza dziaalno niewielka jed-
nostka medyczna, Instytut Badawczy Chorb
Zakanych amerykaskiej armii
(USAMRIID), rzekomo zajmujca si bio-
obron, ktra szybko rozbudowywaa si i
rosa w si. Pojawili si w niej specjalici od
bioobrony, tacy jak Bili Patrick. Nawet jeli
nasz wywiad mia trudnoci z dostarczeniem
konkretnych dowodw na prace nad-broni
zaczepn, nie mielimy wtpliwoci, e
badania w tym kierunku s kontynuowane.
Informacje prasowe oraz zapisy
przesucha w Kongresie wskazyway, e
714/905
podobn opini wyraao wielu wpywowych
Amerykanw. Tym bardziej umacniao nas to
w przekonaniu, e USAMRIID, podobnie jak
Biopreparat, ukrywa przed wiatem rzeczy-
wisty cel swego istnienia. Niektrzy
amerykascy eksperci oskarali CIA - od
1952 roku posiadaa ona tajn jednostk w
Fort Detrick, zajmujc si paramilitarnymi
zastosowaniami broni biologicznych - o
kontynuowanie bada nad broni ofensy-
wn. CIA naturalnie wszystkiemu zaprzecza-
a, my jednak zdawalimy sobie spraw, ile
warte s owiadczenia agencji wywiadowczej.
W pierwszych dniach pobytu w Ameryce
mielimy poczucie, e dotarcie do prawdy
wymaga bdzie od nas niebywaej
pomysowoci.
715/905
Do Salt Lake^City w Utah polecielimy
samolotem, oddanym do naszej dyspozycji
przez urzd wiceprezydenta Dana Quaylea.
Widzc wykwintne menu i niekoczce si
zapasy alkoholu, z gorycz pomylaem o
zeszorocznej nieudanej podry na Syberi.
Opuszczajc lotnisko, z podziwem przy-
gldaem si rwnym jak st autostradom,
dobrze zaopatrzonym sklepom i luksusowym
domom przecitnych Amerykanw.
Mylami tymi nie dzieliem si jednak z
pozostaymi czonkami delegacji. Sandak-
czow bywa ju w Stanach Zjednoczonych i z
pewnoci wymiaby moj naiwno. Z
Urakowem nie byo sensu dzieli si
wraeniami z podry, a towarzysze z Minis-
terstwa Obrony byli zjjyt pochonici
716/905
obmylaniem strategii naszej misji, eby
mie czas na zwiedzanie?
Pukownik Frank Cox, dowdca Dugway,
powita nas na terenie poligonu oddalonego
o 130 kilometrw od stolicy Utah. Z rozbraja-
jc szczeroci zaznajomi nas z histori
prb broni chemicznych i biologicznych,
jakie przeprowadzano na powstaym w 1942
roku poligonie. Pukownik twierdzi, e od
1969 roku nie testowano ani nie opracowy-
wano tutaj nowych broni biologicznych. Na
tysicach hektarw pustynnych terenw zna-
jdowao si ponad szeset budynkw. Dug-
way stanowio znacznie wilcsze wyzwanie
ni Fort Detrick.
Najpierw znalelimy si w duym kom-
pleksie zwanym Laboratorium Nauk Biolo-
gicznych, skadajcym si z dziesiciu
717/905
budynkw wzniesionych pord kaktusw i
ostw. Surowo krajobrazu od razu wzbudz-
ia moje podejrzenia.
Konfiguracja budynkw przypominaa
nasz kompleks w Stepnogorsku. Byy tam
obiekty do dezynfekcji sprztu i pojazdw
wykorzystywanych do transportu zwierzt.
Gdzieniegdzie dostrzegem niedue pom-
ieszczenia przypominajce nasze korytarze
sanitarne, gdzie przebieralimy si w kom-
binezony ochronne. Najwikszy budynek
sprawia wraenie, jakby testowano w nim
bro; pobliskie budowle wyrniay si
bardzo grubymi cianami i dachami o
aurowej konstrukcji - nieomylny znak, e
przechowywano w nich materiay
wybuchowe. W innych budynkach
dostrzeglimy sprzt podobny do tego,
718/905
jakiego sami uywalimy, przeprowadzajc
autopsj zwierzt.
Nie ujrzelimy jednak ani zwierzt, ani
klatek - adnego ladu prowadzenia bada
nad eksperymentaln broni zaczepn. W
wielu budynkach drzwi byy zardzewiae,
niektre stay otworem. W innych ze cian
odpadaa farba. Kilkunastu technikw prac-
ujcych w kompleksie sprawiao wraenie za-
gubionych w przepastnych wntrzach.
Asystenci Coxa powiedzieli nam, e labor-
atorium suy do testowania rodkw symu-
lujcych bro bakteriologiczn. Gwnym
celem bada byo znalezienie skutecznej
ochrony dla onierzy i sprztu przed
atakiem biologicznym i chemicznym.
Oprowadzono nas take po laboratorium, w
ktrym opracowywano urzdzenia
719/905
wykrywajce obecno czynnikw biologicz-
nych w powietrzu.
Do innych miejsc przewieziono nas he-
likopterem. Gospodarze odpowiedzieli na
wszystkie nasze pytania bez najmniejszego
wahania. Zrobio to na mnie wraenie, cho
wiedziaem, e i nasi technicy zostali dobrze
przeszkoleni.
- Oni tutaj nic nie robi - owiadczy
Sandakczow.
Urakow milcza. Wojskowi czonkowie
naszego zespou byli rozdranieni. Podczas
lotu do Arkansas pgosem naradzalimy si
midzy sob.
- Caa ta inspekcja to tylko mydlenie oczu
- rzek Wasilijew, ktry podszed, eby si ze
mn napi. - Nie zdradz adnych tajemnic.
720/905
Nie myli si. Amerykanie znacznie lepiej
ukrywali prawd, ni mogem przypuszcza.
Jednak moje wtpliwoci stale rosy.
Arsena Pine Bluff w Arkansas w czasie
drugiej wojny wiatowej produkowa bro
chemiczn (amunicj). W 1953 roku zakad
rozbudowano i przystosowano do produkcji
substancji biologicznych, jednak w 1969
przekazano go w rce FDA (urzdu federal-
nego, sprawujcego kontrol nad jakoci y-
wnoci i lekarstw) do bada cywilnych. Tak
w kadym razie utrzymywali nasi gospodar-
ze. Z niepokojem musiaem przyzna, e
dowody potwierdzaj to owiadczenie.
Ukad budynkw Pine Bluff przypomina
nasze obiekty. Take i u nas znajdoway si
podobne zbiorniki. Kiedy przewodnicy ot-
worzyli drzwi i wprowadzili nas do rodka,
721/905
zauwayem, e podog pokrywa warstwa
kurzu. Popkane od staroci ciany
zbiornikw miay grub izolacj. Kiedy
wdrowaem po budynku, moj uwag zwr-
ci lecy na ziemi notatnik. Podniosem go i
otarem z kurzu. Nie byem w stanie
przeczyta odrcznego pisma, jednak data
ostatniego wpisu bya wyrana: rok 1973.
Nastpnie udalimy si do jeszcze jedne-
go obiektu, ktry w przeszoci suy do
wypeniania bombek rodkami biolo-
gicznymi. Pniej podzielono go na laborat-
oria, w ktrych amerykascy biologowie pra-
cowali wrd klatek z myszami i innymi
zwierztami.
Naukowcy w naszej grupie bardzo si
zainteresowali, kiedy usyszeli, czym si tu
zajmowano. Brak miejsca w Pine Bluff
722/905
zmusi Amerykanw do przeksztacenia
dawnej fabryki broni w orodek prowadzcy
badania nad substancjami immun-
osupresyjnymi, obniajcymi odporno or-
ganizmu na atakujce go bakterie.
Badania te maj ogromne znaczenie w
transplantologii, jako e lekarze musz
znale sposb, aby organizm nie odrzuci
przeszczepionego serca czy nerki. Technicy
zajmowali si przeszczepianiem myszom
skry i innych organw z ptakw.
Z naukowcami rozmawialimy przez kilka
godzin ku wyranemu niezadowoleniu po-
zostaych czonkw grupy. Sandakczow
bezustannie zadawa pytania.
Wwczas byem ju przekonany, e
Amerykanie nie prowadz prac nad broni
biologiczn.
723/905
Wojskowi nie zgadzali si z tym pogl-
dem, co doprowadzio do zawstydzajcego
incydentu. Drugiego dnia pobytu w Arkansas
usiadem w autokarze obok oficera z Minis-
terstwa Obrony, pukownika ukowa.
Zdrzemnem si, podczas gdy jeden z
naszych gospodarzy opowiada o mijanych
obiektach.
Nagle ukw zacz krzycze:
- Zatrzyma autokar, zatrzyma autokar!
Obudziem si zaniepokojony.
- Co si stao? - spytaem.
ukw wskaza na wysok metalow kon-
strukcj na wzniesieniu.
- Musimy to sprawdzi - powiedzia.
- Nie wygupiajcie si, to wiea cinie.
- Nie sdz.
724/905
ukw ruszy biegiem w stron wiey i za-
cz si na ni wspina, dostajc si a na
sam wierzchoek. Stojcy za moimi plecami
Amerykanie starali si pohamowa miech.
Jeden wyj aparat i zrobi zdjcie.
W tej chwili pojem ca absurdalno
naszych poszukiwa. Moglimy tak bka
si tygodniami, ale do niczego by nas to nie
doprowadzio. By moe w Ameryce byy
inne miejsca, w ktrych prowadzono tajne
badania nad broni biologiczn, jednak my
zwrcilimy si o dopuszczenie do tych, ktre
wanie ogldalimy. Wspominaem
przekonanie, z jakim oficer GRU opowiada o
dowodach na istnienie fabryk broni i pokazy-
wa zdjcia wywiadowcze.
Padlimy ofiar wasnej atwowiernoci.
Doszedem do wniosku, e wysocy urzdnicy
725/905
w Moskwie od dawna wiedzieli, i
Amerykanie po 1969 roku nie prowadzili
powanych prac nad broni biologiczn - w
kocu nasz wywiad by jednym z najlepszych
na wiecie, a nie przekaza nam informacji o
adnych nowych obiektach. Jednak naleao
utrzymywa t fikcj, abymy dziaali w
popiechu i poczuciu zagroenia. Radziecki
program broni biologicznych, pierwotnie
zrodzony ze strachu, dawno ju sta si za-
kadnikiem kremlowskiej polityki. To tu-
maczyo, dlaczego Kriuczkow tak chtnie
zgodzi si go wstrzyma w 1990 roku i
dlaczego biurokraci tacy jak Kalinin i Bykw
temu si sprzeciwiali.
W miasteczku Little Rock, oddalonym o
56 kilometrw od Pine Bluff, byo nam dane
zasmakowa amerykaskiej polityki.
726/905
Pierwszego wieczora po przybyciu
siedzielimy ze Szczerbakowem w barze
hotelu Excelsior, kiedy nagle ujrzelimy
wzbierajcy tum. Zaciekawieni, udalimy si
do pobliskiego holu. Ludzie z transparentami
w doniach wykrzykiwali hasa na czyj
cze. Stojcy na mwnicy jasnowosy
mczyzna o chopicej urodzie unis rce w
podzice za owacj. Szczerbakow, ktry zna
nieco angielski i troch orientowa si w
sprawach Ameryki, wyjani mi, e ten ener-
giczny, umiechnity modzieniec ogosi
wanie, i bdzie ubiega si o prezydentur
Stanw Zjednoczonych.
- Jest gubernatorem - poinformowa
Szczerbakow. - Ale nie ma adnych szans. W
historii nigdy jeszcze si nie zdarzyo, aby
prezydent pochodzi z Arkansas.
727/905
Zanim wyruszylimy do Pine Bluff, dyrek-
tor wrczy nam dyplomy podrnikw po
Arkansas, podpisane przez gubernatora
Williama Jeffersona Clinto-na.
Po raz ostatni zatrzymalimy si w Salk
Center w Swiftwater w pnocnej Pensyl-
wanii. Znajdowa si tam instytut opra-
cowujcy szczepionki, ani w przeszoci, ani
obecnie niezwizany z wojskiem - a przyna-
jmniej takie odnielimy wraenie. Zmczeni
wrcilimy do Waszyngtonu, gdzie zbliajce
si wita Boego Narodzenia zakoczyy
wszelkie rozmowy na temat broni biologicz-
nych - co przyjlimy z ulg, podobnie jak
nasi gospodarze.
Ostatni dzie w Ameryce powicilimy
na zwiedzanie stolicy. Naszym przewod-
nikiem bya Lisa Bronson, urzdniczka
728/905
wydziau do spraw rozbrojenia w Departa-
mencie Obrony, ktra w ubiegym roku
przyjechaa do Moskwy, eby prowadzi ne-
gocjacje w zwizku z nasz wizyt. Lisa to-
warzyszya nam w podry po Ameryce. Bya
bystr, energiczn trzydziestopicioletni
kobiet i do dobrze zdya nas pozna.
Wielokrotnie usiowaa wypytywa nas o
radziecki program broni biologicznych. Nat-
uralnie zaprzeczalimy, jakoby Zwizek
Radziecki prowadzi badania w tym kier-
unku. Ja jednak podziwiaem jej upr.
Kiedy znalelimy si na Pennsylvania
Avenue w pobliu Biaego Domu, nasza roz-
mowa skierowaa si na inne tory.
- Ile zarabiaj naukowcy? - spyta kto.
Nie byo z nami tumacza, ale Sandak-
czow niele radzi sobie z angielskim.
729/905
- To zaley od dowiadczenia - odpara
Bronson. - Naukowiec wykonujcy zlecenie
rzdowe otrzymuje od pidziesiciu do
siedemdziesiciu tysicy dolarw rocznie,
jednak w sektorze prywatnym moe zarobi
do dwustu tysicy rocznie.
Spojrzelimy na ni ze zdumieniem. W
owym czasie najlepiej opacani radzieccy
naukowcy mogli liczy na rwrii&warto stu
dolarw miesicznie. Zdobyem si na
odwag i spytaem:
- A z moim dowiadczeniem, czy
mgbym tutaj znale prac? Bronson
umiechna si.
- Jeli znaby pan angielski...
- Dobrze - Sandakczow przetumaczy
moje sowa. - Jeli kiedy tutaj trafi, zwrc
si do pani.
730/905
Wszyscy si rozemieli, wcznie ze mn.
731/905
Komunistyczny Prospekt
Ama Ata 1992
W dniu naszego powrotu do Moskwy, 25
grudnia 1991 roku, Gorbaczow zoy rezyg-
nacj. Lena powiedziaa mi o tym na powit-
anie, kiedy wchodziem do mieszkania,
uginajc si pod ciarem prezentw przy-
wiezionych ze Stanw Zjednoczonych. Na
sylwestra czerwona flaga z sierpem i motem
znikna znad Kremla, na jej miejscu zawisa
trjkolorowa flaga Rosji, ktra w sierpniu
zeszego roku powiewaa nad rosyjskim Bi-
aym Domem.
Uwaga caego wiata skupiona bya na
nowym rzdzie rosyjskim. Nie by to jednak
mj rzd. Byem oficerem kolonialnego im-
perium, ktre ju nie istniao, cudzoziemcem
w nie swoim pastwie. Miaem wprawdzie
prawo ubiega si o rosyjskie obywatelstwo,
w rzeczywistoci byem teraz
obcokrajowcem.
Upadek Zwizku Radzieckiego osieroci
w taki sposb dziesitki tysicy osb. Nieza-
lenie od tego, czy chodzio o Kazachw,
Ukraicw, Modawian lub Azerw, bez
wzgldu na to, jak silnie zwizani bylibymy
z Rosj - poprzez maestwo czy posad rz-
dow - i jak zapatrywalimy si na powiew
wolnoci - wszyscy stalimy przed rwnie
trudnym wyborem. Powinnimy wrci do
domu, do naszych ojczyzn, z ktrymi nic
waciwie nas nie czyo, albo pozosta w
przybranej ojczynie jako cudzoziemcy?
733/905
13 stycznia 1992 roku, siedemnacie lat
po otrzymaniu stopnia oficerskiego, opu-
ciem szeregi armii. Od czasw nieudanego
puczu moja rezygnacja leaa w sejfie Kalin-
ina przy ulicy Samokatnej. Kalinin by
wyranie zdziwiony, kiedy poprosiem go o
przekazanie jej zwierzchnikom. Jego
zdaniem aden czowiek przy zdrowych
zmysach nie rezygnowaby z ubocznych
korzyci, jakie dawa wojskowy stopie.
Nie byem wprawdzie gotowy do cakow-
itego zerwania z Rosj, uwaaem natomiast,
e zakoczenie suby w wojsku wyzwoli
mnie od brzemienia programu, ktry znien-
awidziem. Okazao si, e jest to ponna
nadzieja.
Nowi przywdcy przejli wprawdzie kon-
trol nad armi i KGB, jednak struktura
734/905
organizacyjna pozostaa bez zmian. Komisj
Wojskowo-Przemysow podporzdkowano
nowo powstaemu rosyjskiemu Ministerstwu
Przemysu, gdzie nadal penia t sam funk-
cj. Jedna po drugiej radzieckie instytucje
stapiay si z nowym rzdem, wraz z kadrami
aparatczykw, ktrzy sprawowali wadz w
radzieckim imperium. Nadzieje na now
rosyjsk demokracj staway si coraz
bardziej nike, cho obiecywano nam nowy
styl ycia.
Program broni biologicznych pody
podobn drog. Na podstawie dekretw
Gorbaczowa zniszczono moce produkcyjne
Biopreparatu. Z programu naleao cakow-
icie zrezygnowa albo chocia zespoli go z
pastwowym przemysem farmaceutycznym.
Jednak Kalinin zamierza walczy o swoj
735/905
autonomi - i cieszy si cichym poparciem
biurokratw.
Jednym z najwaniejszych elementw
jego obecnej strategii by nasz raport z wizyty
w USA. Gdyby mg udowodni, e
Amerykanie prowadz badania nad zaczepn
broni biologiczn, zdoaby przekona rzd
Jelcyna, i dalsze istnienie Biopreparatu jest
konieczne. Tymczasem z tego, co
zobaczylimy, nie mona byo wysnu tego
rodzaju wnioskw.
Powinienem jednak przewidzie, e taki
obrt spraw nie zdoa powstrzyma Kalinina.
Do naszego dziesiciostronicowego ra-
portu doczone zostao podsumowanie,
przygotowane przez Kalinina i Grigorija
Szczerbakowa. Mona w nim byo przeczyta,
e wedle naszych obserwacji Amerykanie
736/905
nadal prowadz badania nad broni biolo-
giczn. Raport ten zgodnie z planem trafi na
Kreml wraz z zaleceniem XV Zarzdu, aby
kontynuowa badania nad broni zaczepn.
Tego byo ju dla mnie za wiele. Napisaem
drug rezygnacj i zaniosem j do biura
Biopreparatu.
Kalinin z przesadn powolnoci otworzy
mj list i mia przy tym taki wyraz twarzy,
jakby dotyka trucizny. Kiedy skoftczy
czyta, podnis wzrok i spojrza na mnie ze
zdziwieniem.
- Co teraz ze sob poczniecie? - spyta.
- Jeszcze nie wiem. Moe otworz prywat-
ny interes. Albo wrc do Kazachstanu. To
przecie moja ojczyzna.
737/905
- Wasza ojczyzna? - potrzsn gow. -
Podobnie jak ja przysigalicie suy
Zwizkowi Radzieckiemu.
- Kiedy yem w kraju, ktry nazywa si
Zwizek Radziecki - odparem. - I wiernie
mu suyem. Ale kraju tego ju nie ma, a
zatem jestem wolny.
Twarz Kalinina spochmurniaa.
- Zawsze podejrzewaem, e naleycie do
tych, dla ktrych Rosja nie jest dostatecznie
dobra - rzek.
- Moecie myle, co tylko chcecie -
odparem, czujc, e wzbiera we mnie gniew,
cho postanowiem nie da si wyprowadzi
z rwnowagi.
- W porzdku - powiedzia, unoszc do.
- Nie musimy ze sob walczy, zachowujmy
si rozsdnie. Kto moe was zastpi?
738/905
- Wielu chciaoby zaj moje miejsce.
Moecie uszczliwi jednego z nich. Kalinin
potar brod i umiechn si. Postanowi
mnie oczarowa.
- Nie zdajecie sobie sprawy, jak wielk
warto przedstawiacie dla mnie i dla tej or-
ganizacji - powiedzia. - Moe powinnicie to
jeszcze przemyle.
Bya to dziwna chwila. Czowiek, z ktrym
przez ostatnie dwa lata bezustannie wal-
czyem i kciem si, ktry wiedzia, e zni-
enawidziem wszystko, co sob
reprezentowa, teraz najwyraniej pragn,
abym zosta u jego boku.
- Nie - odparem. - Moja decyzja jest
ostateczna.
- No c, w takim razie moja decyzja
brzmi tak: nie zezwalam na wasze odejcie.
739/905
- Moecie robi, co chcecie, ale nie jestem
ju waszym podwadnym - odparowaem. -
Bez wzgldu na to, czy zgadzacie si, czy nie,
nie bdzie mnie tutaj w przyszym tygodniu.
Kalinin zesztywnia.
- Czy to ma by ultimatum? Jestecie
dyrektorem instytutu, nie moecie odej. -^
- Nie chc duej pracowa przy tym pro-
gramie - powiedziaem. - Ani z wami. Kalinin
chwyci list i rzuci nim we mnie.
- Jestecie zdrajc! - krzykn. - Zawsze
wiedziaem, e mnie zdradzicie. Odrzuciem
list w jego stron.
- Nikogo nie zdradziem - powiedziaem. -
A zanim oskarycie kogo o zdrad,
pomylcie o sierpniu zeszego roku.
Wstaem i wyszedem z gabinetu, mijajc
zdumion Tatian, ktra musiaa sysze
740/905
nasz ktni. Personalnemu oddaem tajne
przepustki i dokumenty. W budynku
panowaa cisza. Kiedy przechodziem, wiele
osb wyjrzao na korytarz, ale nikt nic nie
powiedzia.
Zszedem na parter, moje kroki odbijay
si echem na marmurowej klatce schodowej.
Wartownik KGB zasalutowa, kiedy ski-
erowaem si do swojego i-guli. Do koca
ycia miaem do subowych czarnych
wog.
Inny wartownik KGB zasalutowa, kiedy
wyjedaem przez gwn bram. Zacz
pada nieg.
Porzdkowanie gabinetu zajo mi kilka
nastpnych dni. Kalinin nie zadzwoni do
mnie i wicej nigdy go ju nie widziaem.
741/905
W pierwszym roku po upadku komun-
izmu czowiek niekiedy odnosi wraenie, e
wystarczy wyj z mieszkania, aby zacz zar-
abia pienidze. Przyjaciele mieli kieszenie
wypchane rublami i dolarami. Jeden z nich
pokaza mi sportow torb tak cik, e z
trudem j podniosem.
- W rodku mam sto tysicy dolarw -
rzek z dum.
Po raz pierwszy od dwudziestu lat byem
bezrobotny, jednak nie obawiaem si ubst-
wa. Wysocy urzdnicy pastwowi, take z
naszej brany, uwaani byli przez nowych
rosyjskich biznesmenw za najlepszy
towar.
Po kilku tygodniach pracowaem ju jako
moskiewski przedstawiciel kazach-skiego
banku. Posad znalaz mi brat i zostaem
742/905
natychmiast zatrudniony przy nawizywaniu
kontaktw zagranicznych. Nie miaem
szczeglnych uzdolnie do spraw finansow-
ych, wkrtce jednak robiem interesy tak jak
inni.
Panowao wtedy powszechne przekon-
anie, e w kadej brany naley zarobi jak
najwicej milionw w jak najkrtszym czasie,
eby zdy przed nieuniknion katastrof.
Korupcja i zbrodnia byy wszechobecne,
syszaem take zowieszcze historie o znajo-
mych bogaczach siedzcych na tykajcej
bombie zegarowej - ludzie ci poyczyli pien-
idze od gangsterw, codziennie podwajaj-
cych odsetki, aby uniemoliwi spat dugu.
Wkrtce przekonaem si, e kiedy
rozmawiam przez telefon, w suchawce
bezustannie co trzeszczy i szumi. Firma
743/905
telekomunikacyjna utrzymywaa, e wszystko
jest w porzdku. Szumy znikny, kiedy zmi-
eniem numer, jednak powrciy ju po kilku
dniach. Kiedy wyjedaem w delegacj, Lena
odbieraa tajemnicze telefony od osb przed-
stawiajcych si jako pukownicy lub
generaowie. Pytali, kiedy wrc. Potem
nigdy ju si nie odzywali.
Wiosn 1992 roku podczas spotkania w
interesach zadzwoniem z biura do Nauma,
mojego partnera. Wykrcajc numer, przy-
pomniaem sobie co, co powinienem jeszcze
omwi, wic odoyem suchawk na
wideki. Po piciu minutach odebraem tele-
fon od zdumionego Nauma.
- Kanjatanie, co jest nie w porzdku -
powiedzia.
- Co si stao?
744/905
- Mj telefon zadzwoni raz, a kiedy go
odebraem, usyszaem twoj rozmow z
jakimi ludmi.
- To na pewno zle poczenie -
prbowaem go uspokoi.
- Nie, to co wicej. Nie tylko usyszaem
twoje sowa, syszaem take twoich rozmw-
cw. Czuem si tak, jakbym wraz z wami by
w tym pokoju. - A potem Naum powtrzy
wszystko, o czym mwilimy. - To nie jest ze
poczenie - upiera si.
Ktrego wieczora na chodniku przed
naszym blokiem pojawi si milicjant.
Nastpnego ranka ju go nie byo, ale agdy
wieczorem wrciem z pracy, dostrzegem in-
nego. Odtd milicjanci czsto si pojawiali,
notujc, kiedy wychodz i kiedy wracam do
domu. Znikali, kiedy wyjedaem z Moskwy.
745/905
11 kwietnia Jelcyn podpisa dekret za-
kazujcy prowadzenia bada nad zaczepn
broni biologiczn. Dowiedziaem si o tym
niemal natychmiast od jednego z dawnych
kolegw i bardzo si tym uradowaem. Ozn-
aczao to - tak w kadym razie mylaem - e
Kalinin przegra. Dekret, oprcz zakazu, zm-
niejsza o poow budet programw obron-
nych. XV Zarzd rozwizano, na jego miejsce
powsta nowy wojskowy departament
odpowiedzialny za obron jdrow, biolo-
giczn i chemiczn. W dekrecie nie byo
mowy o Biopreparacie, ale poczuem si tak,
jakby z barkw spad mi wielki ciar. Moje
dawne ycie nie stanowio ju tajemnicy
wojskowej. Przypuszczalnie nikogo nie
obchodzio teraz, co zrobi z moim nowym
yciem.
746/905
W kilka tygodni pniej zakoczyem ne-
gocjacje w sprawie sprzeday kazach-skiej
ropy partnerowi, z ktrym od p roku
prowadziem interesy. Czowiek ten, Mark
Sewerynowski, ekstrawagancki biznesmen,
handlowa diamentami i towarzysk konwer-
sacj lubi okrasza nazwami miast, w
ktrych ostatnio bawi: Tel Awiw, Londyn,
Bonn. Nasze rozmowy nigdy nie schodziy na
tematy niezwizane z interesami, ale po za-
koczeniu negocjacji dotyczcych ropy
naftowej postanowilimy si zrelaksowa nad
filiank kawy.
W pewnej chwili mj rozmwca rozpar
si w fotelu i rzek:
- Kanjatanie, syszaem, e chcecie
wyjecha z kraju.
747/905
- Kto wam tovpowiedzia? - spytaem
zdumiony.
- To nieistotne.
- A dlaczego was to interesuje?
- Jestecie kopalni wielu tajnych
informacji.
Zastanawiaem si, co odpowiedzie. Od-
parem w kocu, e dekret Jelcyna uczyni
nasz dyskusj czysto akademick.
Sewerynowski rzek, e inni mog mie
odmienny pogld i e nie zdaj sobie sprawy,
i moja wiedza moe by szkodliwa.
- Szkodliwa dla kogo? - spytaem.
On jednak tylko si umiechn i ^wiad-
czy, e wszystko to powiedzia dla mego do-
bra. Potem wypi kaw i ju wicej nie por-
usza tego tematu.
748/905
Pomys powrotu do Kazachstanu
ewoluowa od lunego pogldu do desperack-
iej potrzeby. Kazachstan ogosi nie-
podlego 16 grudnia 1991 roku, kiedy
byem jeszcze w Ameryce. Postanowiem
wystpi o obywatelstwo.
Co najmniej tydzie kadego miesica
spdzaem w Ama Acie w interesach,
zatrzymujc si u rodzicw. Kiedy tylko
przekraczaem prg mieszkania przy
Komunistycznym Prospekcie, gdzie si wy-
chowaem, opuszczay mnie stresy i niepoko-
je zwizane z dawnym i obecnym yciem.
Moja rodzina nadal nic nie wiedziaa o mojej
pracy. Siostra wyznaa mi kiedy, e przy-
puszczaa, i zajmuj si tajnym programem
klonowania ludzi.
749/905
Matka pokazaa mi gazet z dekretem
prezydenta Nursutana Nazarbajewa, ofer-
ujcym obywatelstwo wszystkim Kazachom
mieszkajcym poza granicami kraju. Nazar-
bajewowi szczeglnie zaleao na cigniciu
naukowcw, lekarzy i inynierw; zachca
ich do udziau w transformacji gospodarki
kraju. W 1990 roku, kiedy pracowaem
jeszcze w Biopreparacie, otrzymaem
niejasno sformuowan propozycj, abym
zosta ministrem zdrowia Kazachstanu.
Wwczas w ogle si nad tym nie za-
stanawiaem, przekonany, e raczkujca
radziecka demokracja osignie wicej ni
autorytarne klany Azji rodkowej. Sytuacja
si jednak zmienia.
W czerwcu 1992 roku w moskiewskim bi-
urze odebraem telefon od czowieka, ktry
750/905
przedstawi si jako Michai Safrygin, wi-
ceminister obrony Kazachstanu.
- Czy w najbliszej przyszoci nie
planujecie przypadkiem wizyty w Ama Acie?
- spyta uprzejmie.
- Owszem - odparem. - Bd tam w
przyszym tygodniu.
- Czy moglibycie przyj do naszego
ministerstwa? Chcemy wam zaproponowa
pewne stanowisko i sdzimy, e moe was to
zainteresowa.
Od dawna czekaem na tak okazj. Nie
spodziewaem si, e ponownie zaproponuj
mi posad ministra zdrowia, ale nowy rzd z
pewnoci wiedzia o moim dowiadczeniu w
dziedzinie medycyny wojskowej. Wyo-
braaem sobie, e potrzebuj kogo do
751/905
zorganizowania opieki medycznej dla nowej
kazachskiej armii.
Na spotkanie udaem si w nowym, dro-
gim garniturze kupionym za pierwsze zarob-
ki biznesmena. Mj entuzjazm zmala na
widok rozsypujcego si budynku Ministerst-
wa Obrony, w ktrym jeszcze niedawno
miecio si technikum. Nowe pastwo musi
zaczyna od tego, co ma do dyspozycji, po-
cieszaem si. Wchodzc do rodka, widzi-
aem si w roli pioniera, zaoyciela nowego
ministerstwa.
Mody porucznik, Kazach, czeka na mnie
przy wejciu i zaprosi na pitro, do gabinetu
ministra.
- Na pewno traficie - stwierdzi.
Ta bezporednio przyniosa pewn ul-
g. Safrygin przywita si ze mn wylewnie.
752/905
- Jestemy zaszczyceni, e odwiedzilicie
nasz ma fortec - powiedzia.
Zaproponowa mi herbat, rozsiadem si
na kanapie w jego gabinecie.
Spotkanie pocztkowo przebiegao w
miej atmosferze. Safrygin spyta o prac w
banku i o rodzin. Potem rozmawialimy o
zmianach, jakie ostatnio dokonay si w
Kazachstanie. Po jakim czasie Safrygin z
szuflady biurka wyj teczk.
- Chciabym wam co pokaza -
powiedzia.
Dokument, ktry mi zaprezentowa,
stanowif szkic porozumienia pomidzy
Biopreparatem a kazachskim Ministerstwem
Obrony i dotyczy wsplnego prowadzenia
obiektu w Stepnogorsku.
753/905
- To bardzo ciekawe - odezwaem si po
duszym milczeniu. - Ale co to ma wsplne-
go ze mn? Opuciem ju Biopreparat.
- Zastanawialimy si, czy bylibycie zain-
teresowani przejciem do Stepno-gorska.
- Stepnogorsk ma ju dyrektora. Jesfe^im
Giennadij Lepjoszkin.
- Waciwie potrzebujemy kogo do zar-
zdzania ca sieci.
- Nie jestem tym zainteresowany -
odparem.
W tej samej chwili w gbi gabinetu Safry-
gina otworzyy si drzwi i pojawi si w nich
pewien Kazach. Mia na sobie garnitur, lecz
porusza si wojskowym krokiem. Safrygin
wsta, ja nadal siedziaem.
754/905
- Pukowniku Alibekow - rzek mczyzna
- mam nadziej, e nie macie nic przeciwko
temu, jeli do was docz.
- Nie jestem ju pukownikiem, opu-
ciem wojsko. Mczyzna machn rk.
- Wiem - powiedzia.
Przedstawi si jako szef do spraw obrony
w administracji kazachskiego prezydenta i
bliski wsppracownik ministra obrony
Sagadata Nurmagambetowa, ktry do
niedawna nosi mundur radzieckiego gener-
aa dywizji. Nie poda mi swego nazwiska.
Rozmowa przestaa mi si podoba,
podobnie jak wiadomo, e czowiek ten
podsuchiwa pod drzwiami.
- Wszyscy o was syszelimy - cign - i
wiemy, e bylicie zdolnym oficerem. I dlat-
ego zaprosilimy was tutaj.
755/905
Zamarem.
- Jeli przyczycie si do nas, przy-
wrcimy wam stopie pukownika i w cigu
dwch tygodni zostaniecie generaem bry-
gady. Na tak szybki awans kazach-ska kon-
stytucja zezwala tylko poprzez prezydencki
dekret w poczeniu z gosowaniem parla-
mentarnym. Mog wam jednak zagwarant-
owa, e tak si stanie.
- Do zarzdzania obiektem biologicznym
nie potrzeba generaa brygady -
powiedziaem.
- Zamierzamy ustanowi nowy zarzd.
Chcemy, ebycie stanli na jego czele.
- Jaki zarzd?
- Medyczno-biologiczny.
- Co macie na myli?
756/905
- Dobrze wiecie, co mam na myli.
Wstaem.
- W 1972 roku wszystkie pastwa wiata,
cznie ze Zwizkiem Radzieckim, podpisay
konwencj zakazujc prowadzenia bada i
produkcji broni biologicznych. Jeli wasz
prezydent pragnie wywoa zatarg z
midzynarodow spoecznoci, to wanie
jest najlepszy sposb na osignicie tego
celu. Proponuj, ebycie o tym zapomnieli.
0
Mczyzna poczerwienia.
- Nie sdz, aby nasz prezydent oczekiwa
od was dobrych rad - powiedzia.
- W kadym razie odmawiam, nie chc
mie z tym nic wsplnego.
Za ca spraw musia sta Kalinin. Nikt
w kazachskiej armii nie powayby si na
757/905
wystpienie z podobn ofert bez jego up-
owanienia. By to szataski plan. Gdybym
si zgodzi, Kalinin nie tylko zachowaby
kontrol nad kazachski-mi obiektami, ale
take nade mn. Zaczem si zastanawia,
czy prezydent Kazachstanu wiedzia, jak
ofert zoono mi w jego imieniu.
- Nie po to tutaj przyszedem - powiedzi-
aem i ruszyem do drzwi. Widzc, e mnie
nie przekona, Kazach przesta sili si na
uprzejmo.
- Nie mylcie sobie, e nas oszukacie! -
krzykn. - Wiemy, kim jestecie, ten wasz
garnitur i papierosy marlboro! Zadajecie si
z cudzoziemcami!
Mczyzna posuy si klasycznym zwro-
tem epoki stalinowskiej - za zadawanie si z
758/905
cudzoziemcami wysyano niegdy do
wizie dziesitki tysicy ludzi.
- Grozicie mi? - spytaem, czujc, e rce
dr mi ze zoci.
- Ostrzegam was, e w przyszoci
moecie napotka powane kopoty! Ot-
worzyem drzwi i wyszedem. Za plecami
usyszaem protest zdumionego Safrygina,
ale nie zatrzymaem si, eby go wysucha.
Po powrocie do Moskwy czuem si jak w
puapce. Nie bdzie kazachskiego obywa-
telstwa, kariery naukowej ani medycznej,
jeli nie przyjm roli, jak mi przypisano. Nie
wiedziaem nawet, czy nadal bd mg dzi-
aa w prywatnym biznesie. Odrzucajc ofer-
t Safrygina, spaliem za sob mosty w Rosji i
Kazachstanie. Nie usiowaem duej ukry-
wa, e pragn uciec z Moskwy jak najdalej.
759/905
Osob, ktra podpowiedziaa mi rozwiz-
anie, by Sawa Jermoszyn.
Przyjaciela z KGB spotkaem
przypadkiem na korytarzu Ministerstwa
Przemysu Medycznego. Udaem si tam na
zebranie Rosyjskiego Towarzystwa Biolo-
gicznego, naukowej grupy, w ktrej nadal
dziaaem.
Sawa wyglda na zadowolonego z tego
spotkania. Rozpytywa o mnie i rodzin. Nie
widzielimy si, odkd opuciem Bioprepar-
at. Po zdawkowej rozmowie figlarnie trci!
mnie w rami.
- Kanjatanie, zdenerwowae niektrych
ludzi.
- Dlaczego? - spytaem niefrasobliwym
tonem.
760/905
- To nieistotne. Powtarzam im, e nie ma-
j si czym martwi. Mwi: tak, Kanjatan
duo podruje, ale nigdy nie zamieszkaby
w innym kraju bez rodziny... I naturalnie nie
uzyskaby zgody na wsplny wyjazd.
Milczaem.
Jermoszyn si rozemia.
- No i co, zostae ju milionerem?
- Kiedy zostan, od razu ci powiem -
odparem, starajc si dopasowa do jego
lekkiego tonu.
Podalimy sobie rce i kady odszed w
swoj stron. Przekazanie mi tej wieci z
pewnoci nie przyszo mu atwo. Zawsze mi-
aem wiadomo, e nasza przyja nigdy
nie bdzie dla niego waniejsza od pracy
zawodowej.
761/905
Jermoszyn ponis zreszt konsekwencje
tej przyjani. Kiedy opuciem Biopreparat,
przeniesiono go poza Moskw i zmuszono do
porzucenia szeregw KGB. Jednak na
dusz met nie staa mu si krzywda. Zosta
generaem w policji podatkowej w duym
rosyjskim miecie. Syszaem, e jest obecnie
bardzo zamonym czowiekiem. ^
Mam wobec niego dug wdzicznoci -
pierwszym krokiem, jaki miaem zamiar
uczyni w zwizku z wyjazdem, byo zoenie
podania o paszporty dla Leny i dzieci, tym-
czasem Jermoszyn jasno da mi do zrozumi-
enia, e razem nigdy ich nie otrzymamy. Je-
dynym sposobem opuszczenia Rosji wraz z
rodzin bya ucieczka, jakbym by
kryminalist.
762/905
Sdziem, e wiem, jak mona by to
zrobi. W ostatnich miesicach zaprzyjan-
iem si z mieszkajc w Nowym Jorku
rosyjsk bizneswoman. Kobieta czsto odby-
waa podre do Moskwy, gdzie czasami dys-
kutowalimy o moliwoci prowadzenia in-
teresw w Stanach Zjednoczonych. W kilka
tygodni po powrocie z Kazachstanu znw
natknem si na ni podczas prywatnego
spotkania.
Odcignem j na bok i szeptem spy-
taem, czy zechciaaby odda mi pewn
przysug. Wyjem z portfela wizytwk,
ktr w grudniu otrzymaem od Lisy Bron-
son z amerykaskiego Departamentu
Obrony, gdy towarzyszya naszej delegacji.
Poprosiem, aby zatelefonowaa do niej z
Nowego Jorku i przekonaa si, czy Bronson
763/905
byaby gotowa mi pomc w emigracji do
Ameryki. Nie zapomniaem o rozmowie, jak
w grudniu odbylimy przed Biaym Domem.
Miaem nadziej, e i ona o tym nie
zapomniaa.
Moja przyjacika wygldaa na nieco
zdumion i zaniepokojon. Bya jednak
odwana i lubia przygody.
- W lipcu bd na Malcie w interesach -
powiedziaem, kiedy przystaa na moj
prob. - Zadzwoni do ciebie, kiedy si tam
znajd.
Kilka tygodni pniej rzeczywicie
przybyem na Malt i z hotelowego pokoju od
razu zatelefonowaem do Nowego Jorku.
- Rozmawiaam z twoimi znajomymi -
powiedziaa przyjacika. - S bardzo
764/905
zainteresowani. Przyjm ci w USA z ot-
wartymi ramionami.
- Dzikuj - odparem. - Powiedz im, e
we wrzeniu przyjedam do Nowego Jorku
w interesach. Wwczas do ciebie zadzwoni.
Zdawaem sobie spraw, e Amerykanie
spodziewaj si, i w zamian za pomoc
przeka im wszystko, co wiem o radzieckim
programie. Niektrzy z moich kolegw z
pewnoci takie postpowanie uznaliby za
zdrad. Ja jednak doszedem do wniosku, e
zdrad bya moja kariera, stanowica
zaprzeczenie przysigi Hipokratesa. *
Wrciwszy do Moskwy, zwierzyem si
Lenie z moich planw. Bez wahania zgodzia
si na wyjazd. Bya rozgoryczona przyjciem,
jakie zgotowano mi w Kazachstanie, a w
765/905
Moskwie obawiaa si o moje
bezpieczestwo.
We wrzeniu przyjechaem do Nowego
Jorku w towarzystwie mego przyjaciela
Nauma. Przez tydzie zamierzalimy naw-
izywa kontakty w rodowisku rosyjskich
emigrantw, aby przekona si Ormoli-
wociach prowadzenia interesw. Wyna-
jlimy dwuosobowy pokj w hotelu przy
skrzyowaniu Trzynastej Ulicy i Brodwayu.
Kiedy tylko dotarlimy na miejsce, na-
tychmiast zatelefonowaem do mojej przyja-
ciki. Zaproponowaa spotkanie, a ja uzn-
aem, e najlepszym miejscem bdzie hotel.
Obawiaem si samotnych wdrwek po ulic-
ach obcego miasta, nie znajc jzyka i
wiedzc o potdze agentw KGB. Wziem
Nauma na stron.
766/905
- Chciabym ci prosi o przysug -
powiedziaem.
- Sucham.
- Nie wiem, jak to wyrazi... W Nowym
Jorku mam przyjacik, z ktr chciabym
si spotka... - pltaem si niezrcznie. - To
taka stara znajomo... Chcielibymy razem
powspomina stare dobre czasy. Czy dzi po
poudniu mgby nas zostawi samych w
pokoju?
Naum mrugn do mnie
porozumiewawczo.
- Naturalnie. Zawsze do usug.
Przyjacika pojawia si w kilka godzin
pniej. Bya zdenerwowana i mwia
pgosem. Lisa Bronson podaa jej nazwiska
osb w Waszyngtonie, do ktrych naleao
zatelefonowa.
767/905
- Czekaj na sygna, wic wszystko zaley
od tego, kiedy si zdecydujesz - powiedziaa.
- Pensj bdziesz otrzymywa jako konsultant
do spraw obrony biologicznej. Ale jest jedna
sprawa.
- Jaka?
- Chc, eby zrobi to teraz. Uwaaj, e
jeli wrcisz, by moe nigdy ju nie dostan-
iesz zgody na wyjazd. on i dzieci obiecuj
wywie z kraju pniej.
Odparem, e to niemoliwe. Umiech-
na si blado.
- Przypuszczali, e si nie zgodzisz, ale
chcieli ci to przekaza.
Udzielia mi szczegowych instrukcji, jak
powinienem si przygotowa. Wizao si to
z kontaktami z urzdnikami pastwowymi w
Kazachstanie, Rosji i innych krajach.
768/905
Narazibym ich na niebezpieczestwo,
zdradzajc wicej szczegw. Historia
ucieczki do Ameryki to jedyna tajemnica,
ktrej nie ujawni.
W tydzie pniej znw byem w
Moskwie. W dniu mego przyjazdu
wybralimy si z Len na wieczorny spacer,
na ktrym zdradziem jej szczegy planu.
Nie chciaem rozmawia w domu, w
mieszkaniu KGB mogo zainstalowa pod-
such. Postanowilimy powiedzie Mirze, ale
nie chopcom. Mira miaa wwczas pit-
nacie lat, bya dostatecznie dojrzaa, eby
dochowa tajemnicy, natomiast Alan mia
dwanacie, a Timur zaledwie siedem lat.
Chopcy z pewnoci nie oparliby si pok-
usie, aby pochwali si przed kolegami, e
jad do Ameryki.
769/905
Potajemnie zaczlimy przygotowywa si
do wyjazdu. Sprzedaem niektre ksiki i
pamitki, ale wikszo mebli postanow-
ilimy pozostawi w mieszkaniu, eby nie
wzbudza podejrze ssiadw. Umwiem
si z krewnym, ktry obieca pniej
sprzeda nasz dobytek. Z pienidzy tych
postanowiem spaci dugi, aby nikt nie
mg twierdzi, e uciekem z Rosji przed
wierzycielami.
W ostatnich tygodniach wrzenia
staralimy si wie zupenie normalne ycie.
Chopcom powiedzielimy, e wkrtce po-
jedziemy do Ama Aty na wakacje.
W przeddzie planowanej ucieczki zadz-
woni telefon. Mczyzna przedstawi si jako
kapitan Zajcew z moskiewskiego KGB. Mwi
agodnym, przyjemnym gosem.
770/905
- Chcielibymy z wami porozmawia -
powiedzia. - Czy moglibycie przyj do
naszego biura? ^
- Dzisiaj nie mam czasu - odparem.
- A jutro rano?
- Jutro lec do Ama Aty.
- To naprawd pilne.
- Czy nie moglibymy z tym poczeka do
mojego powrotu?
- A kiedy to nastpi?
- Za mniej wicej dwa tygodnie.
W jego gosie zabrzmiaa niepewno.
- Czy mog do was jutro zadzwoni?
- Oczywicie.
Nie czekaem na jego telefon. Nastpnego
dnia polecielimy do Kazachstanu.
771/905
Wchodzc do mieszkania przy
Komunistycznym Prospekcie, zastanawiaem
si, czy jeszcze je kiedy zobacz.
Ojciec cakowicie oguch, tote moje
plany spisaem na kawaku papieru i pokaza-
em mu. Stary onierz dokadnie wszystko
przeczyta. Przez chwil patrzylimy na
siebie. Potem ojciec ucisn mi do. Nic nie
powiedzia, ale gest ten odebraem jako
aprobat.
Pniej siedzielimy w kuchni z matk i
bratem. Rozmawialimy po kazach-sku i
rosyjsku.
Matka spytaa o termin wyjazdu.
Opowiedziaem o ledzcych mnie
agentach, o podsuchach telefonicznych, o
trudnociach w znalezieniu pracy, ktra by
mi odpowiadaa. A take o wyniku rozmowy
772/905
w kazachskim Ministerstwie Obrony. Kiedy
si odezwaa, jej gos brzmia mocno i
zdecydowanie.
- Ani dla ciebie, ani dla twojej rodziny nie
ma wyboru. Macie moje bogosawiestwo.
Po czym w penej szacunku ciszy wraz z
bratem wysuchalimy historii, ktrej
przedtem nigdy nie opowiadaa. Matka bya
dziesicioletni dziewczynk, kiedy jej ojciec,
a mj dziadek, zosta aresztowany przez
NKWD. Oskarenie przeciwko niemu zostao
sfabrykowane. W wizieniu zarazi si mier-
teln chorob. Do wiziennego szpitala
dopuszczono moj babk wraz z dwojgiem
dzieci - matk i wujem - aby mogli si z nim
poegna.
Byy to trudne chwile. Dziadkowie na
pierwszy rzut oka stanowili le dobran par:
773/905
on by zagorzaym komunist, ona naleaa
do kazachskiej elity, bya potomkini Teuk-
echana, ktry zjednoczy kraj w XVII wieku i
skodyfikowa prawo. Moja babka, ktra zabi-
eraa mnie w dziecistwie do meczetu, abym
pozna religi przodkw, nigdy nie pogodzia
si z socjalistycznym reymem - ktry teraz
zabija jej ma.
- Spojrza na waszego wuja i na mnie, po-
tem na moj matk i powiedzia, aby oddaa
nas do sierocica. Matka rozpakaa si, a po-
tem ja take, poniewa uwaaam, e to
straszne powiedzie co takiego. Matka spy-
taa dlaczego, a on odpar, e tylko tak
zdoamy ocale. W przeciwnym razie nas
take aresztuj. Jednak wasza babka nie
posuchaa go. Zabraa nas do domu i przez
wiele miesicy ukrywaa. Kadej nocy
774/905
wsuchiwaa si w dochodzce z ulicy
odgosy, kiedy samochody przyjeday po
coraz to nowych ludzi. Zawsze, gdy syszaa
nadjedajce auto, mwia: Oto nastpny
czowiek, ktry zabi waszego ojca.
Matka miaa zy w oczach.
- Zawsze naley robi to, co uwaa si za
suszne.
Nastpnego wieczora polecielimy z Ama
Aty do Moskwy. Tam innym samolotem
mielimy opuci Rosj. Wyldowalimy
kilka godzin przed pnoc. Na nasz samolot
naleao czeka a do rana, co wymagao ode
mnie podjcia trudnej decyzji.
Samoloty z Ama Aty ldoway na poud-
niu Moskwy. Tymczasem odlecie mielimy z
Szeremietiewa, gwnego midzynarodowego
portu lotniczego. Przejazd z jednego lotniska
775/905
na drugie trwa okoo dwch godzin, trasa
wioda przez centrum stolicy. Jadc bez-
porednio na lotnisko midzynarodowe,
moglibymy zdradzi nasz plan KGB,
poniewa z pewnoci bylimy obserwowani.
Nasze mieszkanie znajdowao si na pnocy
Moskwy, w pobliu drogi do Sze-remietiewa.
Rzecz rozsdn wydawao si zatem
przeczekanie w mieszkaniu.
W ten sposb moe udaoby si przekon-
a KGB, e zgodnie z planem wrcilimy do
domu z wakacji.
Z Domodiedowa zabra nas przyjaciel.
Byo ciemno i zimno, drog prowadzc do
miasta jechao niewiele samochodw.
Zauwayem, e kto nas ledzi. wiata
samochodu jadcego za nami wci odbijay
si w lusterku, a kiedy zmienialimy pas,
776/905
nasz ogon czyni to samo. Jednak kiedy
skrcilimy pod dom, samochd pojecha
dalej. Odetchnem. Pierwsza cz planu si
powioda.
Podczas gdy rodzina drzemaa, ja bezus-
tannie spacerowaem tam i z powrotem. Od
czasu do czasu wygldaem przez okno, eby
sprawdzi, czy kto nie obserwuje naszego
domu. Wreszcie przed wschodem soca
obudziem wszystkich. Przyjaciel ju czeka w
samochodzie, z rury wydechowej wydost-
away si biae oboczki dymu.
Skradajc si na palcach, aby nie obudzi
ssiadw, zeszlimy na d. Otworzyem
drzwi, rozgldajc si dookoa, Lena wsiada
z dziemi do rodka. Nikogo nie zauwayem.
Nikt nie jecha za nami w drodze na lot-
nisku. Nadal jednak ciskao mnie w doku,
777/905
kiedy wraz z innymi pasaerami czekalimy
w kolejce przed wejciem na pokad.
Trudno byo uwierzy, e
przechytrzylimy KGB. Kiedy zajlimy ju
miejsca, pomylaem, e umiech stewardesy
to najpikniejszy widok na wiecie.
778/905
Przesuchanie
Rosja... nigdy nie opracowywaa, nie
produkowaa, nie gromadzia ani nie
przechowywaa broni biologicznych.
Przemwienie Grigorija Bierdiennikowa,
szefa rosyjskiej delegacji na konferencji syg-
natariuszy Konwencji o zakazie%pni biolo-
gicznych z 1972 roku, ktra odbya si w lis-
topadzie 1996 roku.
Na miesic przed moim przyjazdem do
Ameryki Rosja podpisaa porozumienie ze
Stanami Zjednoczonymi i Wielk Brytani,
kadce kres produkcji broni biologicznych.
We wrzeniu 1992 roku trzy kraje podjy
wspprac zmierzajc do przeksztacenia
dawnych zakadw zbrojeniowych w cywilne
orodki badawcze, zwikszenia wymiany
naukowej oraz okrelenia procedur
przyszych wzajemnych wizytacji w obiektach
wojskowych i cywilnych. Kwestia wycigu
zbroje biologicznych najwyraniej pozosta
miaa zamknitym rozdziaem zimnej wojny.
A przynajmniej tak wydawao si
Amerykanom, ktrym skadaem
sprawozdanie.
W pierwszym roku pobytu w USA niemal
codziennie rano udawaem si do biurowca w
nieduym miecie w Wirginii, oddalonym od
Waszyngtonu o dwadziecia minut jazdy
samochodem drog numer 66. Na pier-
wszym pitrze, w pokoju wyposaonym w
duy st i wygodne krzesa, odpowiadaem
na pytania przedstawicieli rnych agencji
780/905
wywiadowczych i instytucji rzdowych,
takich jak Departament Rolnictwa, Departa-
ment Stanu, Departament Obrony oraz
Agencja Kontroli Zbroje i Rozbrojenia. Re-
prezentanci tych instytucji zawsze mwili,
kim s, jednak ju przy czwartej lub pitej
osobie traciem rozeznanie, kto by z jakiej
instytucji.
Pocztkowo traktowaem t spraw
rutynowo, z czasem rozmowy zaczy dawa
mi pewn satysfakcj. Mwienie o rzeczach,
o ktrych musiaem milcze przez tak wiele
lat, przynosio ogromn ulg.
Lena zauwaya zmian mojego nastroju.
Znikn napity urzdnik, z ktrym obcowaa
w Moskwie, zamiast niego pojawi si dotd
nieznany, zrelaksowany czowiek.
Wieczorami, kiedy dzieci ju spay,
781/905
prbowaem jej opowiada o przebiegu tych
spotka, ale ona nie wydawaa si tym
zainteresowana.
Spodziewaem si, e skadaniu spra-
wozda towarzyszy bdzie atmosfera
szpiegowskiej intrygi, tymczasem byy to
raczej seminaria akademickie. Spotkania te
niekiedy rodziy frustracj, zwaszcza kiedy
poruszaem kwestie strategiczne, ktre moi-
ch rozmwcw najwyraniej w ogle nie
interesoway.
- Chcemy usysze tylko to, co pan wie -
wyjani mi pewien analityk do spraw obron-
noci USA - a nie to, co paskim zdaniem
moe si wydarzy.
Rozumiaem, dlaczego tak uwaaj -
byem administratorem i naukowcem, a nie
wojskowym strategiem. Jednak ich pogldy
782/905
dowodziy fundamentalnego niezrozumienia
istoty broni biologicznych. Przesuchujcy
mnie chcieli na przykad wiedzie, jaka cz
zapasw zostaa zniszczona, jaki procent za-
kadw wytwrczych zamknito. Nie in-
teresowaa ich natomiast sia raenia wyt-
warzanych przez nas broni. Niewielu pytao o
moliwoci broni opartych na wgliku, tular-
emii czy dumie, nie zdradzali take zaint-
eresowania naszymi badaniami
genetycznymi. Nacisk pooony na kurczcy
si rosyjski arsena dowodzi, e Amerykanie
sdzili, i rosyjska bro biologiczna nie
stanowi ju powanego zagroenia.
Powoli zaczem dochodzi do wniosku,
e si myl.
Na pocztku 1994 roku natknem si na
artyku opublikowany w poprzednim roku
783/905
przez Siergieja Nietiosowa, wicedyrektora do
spraw naukowych kompleksu Wektor. Ni-
etiosow donosi, e zespoowi naukowcw
udao si wprowadzi do szczepionki materi-
a genetyczny nieszkodliwego wirusa
spokrewnionego z osp. Zamarem. Ekspery-
ment ten stanowi jeden z elementw tajnego
planu, ktry sam zatwierdziem przed pici-
oma laty, a ktrego celem byo stworzenie
nowej, gronej broni opartej na ospie.
Nietiosowa poznaem w lutym 1989 roku.
By dobrze zapowiadajcym si, trzydziesto-
letnim wwczas wirusologiem. Podczas jed-
nej z mych subowych podry na Syberi
przedstawi mi go Lew Sandakczow.
- Nietiosow naley do naszych najlfe-
j^zych ludzi - chwali si Sandakczow, kiedy
784/905
ciskaem do modego naukowca. - Przed-
stawiam go do awansu.
Nietiosow, doktor wirusologii, nalea do
nowego pokolenia znakomitych cywilnych
naukowcw cignitych do Biopreparatu w
latach osiemdziesitych. Sandakczow
owiadczy, e zblia si moment przeomu -
wywrze on ogromny wpyw na nasz program
i na genetyczne eksperymenty z bakteriami i
toksynami, nad ktrymi pracowano w
Obolesku.
- Sdzimy, e zdoamy stworzy wirusa-
chimer - powiedzia ogldnie.
Chimera to mityczny potwr o lwiej gow-
ie, tuowiu kozy i ogonie wa. Biologowie
okrelaj tak organ skadajcy si z tkanek o
rnym pochodzeniu genetycznym. Nigdy
785/905
dotd nie syszaem, aby sowa tego uywano
w odniesieniu do wirusw.
Nietiosowa zainspiroway zachodnie
badania. W zagranicznych pismach fachow-
ych przeczyta o wzbogaceniu ospy bydlcej o
gen wirusa wenezuelskiego koskiego zap-
alenia mzgu (VEE). Eksperyment zwizany
by z badaniami prowadzonymi nad gen-
omem wirusw. Miay one doniose zn-
aczenie medyczne. Zrozumienie genetycz-
nych rnic pomidzy blisko ze sob
spokrewnionymi szczepami wirusw mogo
przyczyni si do wyjanienia, dlaczego niek-
tre szczepy wywouj choroby, a inne nie.
Badacze przypuszczali take, e moliwe jest
opracowanie szczepionek uodporniajcych
organizm na dziaanie szeregu chorb naraz
poprzez wprowadzenie genw jednego
786/905
wirusa do drugiego. Tak wic genetycznie
zmodyfikowany wirus ospy bydlcej mgby
powiela zarwno komrki VEE, jak i swoje
wasne. Badania te wymagay miesicy, a
niekiedy nawet lat intensywnej pracy. Wirus-
gospodarz dopty bdzie odrzuca obce geny,
dopki naukowcy nie znajd w genomie
waciwego miejsca na nowy materia.
Genetyczna struktura wirusa ospy
bydlcej bya niemal tosama z wirusem
ospy. Jeli VEE mona byo poczy z osp
bydlc, zapewne to samo mona osign z
wirusem ospy. W ten sposb powstaaby su-
perbro, wywoujca jednoczenie obydwie
choroby.
Przekonany przez Sandakczowa o
doniosoci tego projektu udzieliem mu
zgody na awansowanie Nietiosowa ze
787/905
stanowiska szefa laboratorium na wicedyrek-
tora obiektu do spraw naukowych. Na pro-
jekt Chimera przekazaem take specjalny
fundusz w wysokoci stu tysicy rubli.
Techniki stosowane przy operacjach na
wirusach s o wiele bardziej skomplikowane
ni w przypadku bakterii. Niektre wirusy,
na przykad VEE, zrobione s z RNA, kwasu
rybonukleinowego, i stanowi odwrcon
wersj DNA. Wpierw trzeba
przetumaczy RNA na sekwencj DNA,
potem poci je na kawaki specjalnymi en-
zymami i nastpnie zamieni jaki odcinek
innego geno-mu na fragment naszego
DNA. W ten sposb otrzymuje si zrekom-
binowane DNA, czyli skadajce si z materi-
au genetycznego pochodzcego z dwch
organizmw.
788/905
Po szeciu miesicach, wiosn 1990 roku,
Nietiosow donis, e udao mu si
wprowadzi kopi DNA VEE do ospy
bydlcej. Waciwym miejscem na
wszczepienie obcego materiau okaza si
gen kinazy tymidyny, ktry odtd rozmnaa
si razem z nowym gospodarzem. Zesp Ni-
etiosowa natychmiast rozpocz podobne ek-
sperymenty z wirusem ospy.
W owym czasie wcale nie byem przekon-
any, e odnieli sukces. Zachodni genetycy
odkryli, e kiedy dochodzi do poczenia VEE
z wirusem ospy bydlcej, wirulencja ospy zn-
acznie spada. Stanowio to dla nas powany
problem: nie chcielimy bowiem osabia
wirusa ospy.
W roku 1990 moj uwag pochony
przygotowania do wizyty zachodnich
789/905
inspektorw i przestaem pilnie ledzi
postpy Nietiosowa. Tymczasem badania
trway nadal.
W 1996 roku ten sam zesp opublikowa
prac w fachowym pimie Moleku-larnaja
Biologia, wydawanym przez Rosyjsk Aka-
demi Nauk. Naukowcy donosili w nim, e w
genomie bydlcej ospy znaleli odpowiednie
miejsce na wszczepienie obcego materiau
genetycznego i operacja ta nie miaa wpywu
na wirulencj. Twierdzili, e cel bada by
wycznie pokojowy - chodzio o zbadanie
rnych waciwoci wirusw. Jednak jaki
medyczny cel uzasadnia eksperymenty ma-
jce na celu zachowanie wysokiej wirulencji?
Naukowcy z Wektora posuyli si w ek-
sperymentach genem beta-endorfiny. Beta-
endorfina, ktra w duych steniach
790/905
wywouje zaburzenia psychiczne i neurolo-
giczne oraz hamuje niektre reakcje immun-
ologiczne, bya jednym z filarw programu
badawczego Ognisko.
W 1997 roku ten sam zesp donis w
rosyjskim pimie Woprosy Wirusologii, e
udao si wprowadzi gen Eboli do wirusa
ospy bydlcej. Po raz kolejny opisowi ek-
sperymentu towarzyszyy wyjanienia, e
chodzi wycznie o opracowanie szczepionki
przeciwko Eboli. Tymczasem zawsze naszym
zamiarem byo wykorzystanie ospy bydlcej
do produkcji kolejnych broni zawierajcych
osp prawdziw. Nie miaem adnych wtpli-
woci, e Wektor trzyma si pierwotnego
planu.
791/905
Jednym z naszych celw byo zbadanie
moliwoci opracowania broni bdcej
poczeniem Eboli i ospy.
Wektor by oficjaln rosyjsk skadnic
zarazkw ospy, odkd przeniesiono je tam z
moskiewskiego Instytutu Iwanowskiego w
1994 roku. Wraz z Sandak-czowem
usiowalimy wszystkie szczepy umieci w
Wektorze jeszcze w 1990 roku, majc
nadziej, e legalne zapasy posu za
znakomit przykrywk dla prowadzonych w
Wektorze bada nad osp. Wwczas sprze-
ciwio si temu Ministerstwo Zdrowia i
dopiero cztery lata pniej rosyjski parla-
ment zatwierdzi ten sam plan, nie podajc
jednak do publicznej wiadomoci powodw
decyzji. Nie wzbudzio to zbytniego zaint-
eresowania midzynarodowej spoecznoci.
792/905
Badania w Wektorze nie byy odosob-
nionym przypadkiem. W 1997 roku naukow-
cy z Oboleska zamiecili w brytyjskim
pimie naukowym Vaccine artyku infor-
mujcy, e opracowali genetycznie zmody-
fikowany szczep Bacillus an-thracis, odporny
na dziaanie szczepionek przecrw wglikowi.
We wczeniejszych artykuach opisali nosa-
cizn niepodatn na szereg lekw. Badania te
zaczto prowadzi jeszcze w latach
osiemdziesitych.
Amerykascy rozmwcy sceptycznie
odnosili si do moich obaw. Niektrzy nawet
wyraali wtpliwo, czy tak hybrydow
bro w ogle mona stworzy. Natomiast
naukowcy, ktrych powaaem, dziwili si,
dlaczego ktokolwiek miaby dy do
powstania takiej bront^Wskazywali na fakt,
793/905
e ospa i Ebola same w sobie byy ju
dostatecznie miercionone. Doktor Peter
Jehrling z USAMRIID, ktry obecny by na
pierwszych spotkaniach ze mn, spraw t
nazwa czyst fantazj.
Nie wiem, czy wyprodukowano bro
opart na Eboli i ospie, jednak kwesti
bezdyskusyjn jest fakt, e obecna technolo-
gia na to pozwala. Argumentacja, i nie
zostanie ona wyprodukowana, poniewa do-
tychczas istniejce s dostatecznie mier-
cionone, przeczy logice i historii rozwoju
broni, poczwszy od wynalezienia karabinu
maszynowego a po bomb wodorow.
Przesuchujcym mnie osobom tu-
maczyem, e rosyjskie laboratoria biolo-
giczne naley obserwowa rwnie pilnie jak
arsena atomowy.^Wwczas usyszaem, e
794/905
bdem jest wyciganie wnioskw o intenc-
jach na podstawie naukowych ekspery-
mentw oraz e prace prowadzone w Rosji
naley uznawa za pokojowe, dopki nie po-
jawi si przekonujce dowody, i jest
inaczej.
Przez cale ycie obawiaem si, e
Amerykanie nas przecign. Teraz daremnie
staraem si ich przekona, jak wielkie
postpy zrobia nauka w dziedzinie wojny
biologicznej. Dopiero kiedy wrd moich
rozmwcw znalaz si Bili Pa-trick, a byo to
dwa miesice po rozpoczciu przesucha,
poczuem, e istnieje czowiek, ktry rozumi-
a, co chciaem przekaza.
Kiedy tylko nas przedstawiono, Patrick
wrczy mi swoj wizytwk. Nie zrozumi-
aem z niej ani sowa, ale rozemiaem si,
795/905
kiedy zauwayem trupi czaszk i piszczele.
Pniej dowiedziaem si, e wizytwka in-
formowaa, i jej waciciel jest specjalist
od broni biologicznych.
Patrick, wwczas szedziesiciokilku-
letni mczyzna, odszed na emerytur z Fort
Detrick, gdzie gadko dokona przemiany
jednostki wojskowej prowadzcej badania
nad broni biologiczn w oddzia opra-
cowujcy rodki ochronne dla onierzy
przed broni, ktrej w przeszoci by wspt-
wrc. Zosta konsultantem do spraw
bioobrony i znalaz si w pierwszym zespole
obserwatorw ONZ, ktry wyjecha do Iraku
w 1992 roku. Rnica wieku i dowiadcze
zatara si natychmiast, kiedy zaczlimy
dzieli si sekretami naszych dawnych pro-
fesji. Obydwaj podejmowalimy pgdobne
796/905
wyzwania, stawalimy przed podobnymi
problemami. Kiedy szczegoWo opowiedzi-
aem mu o recepturach na nasz bro, ukry
twarz w doniach.
Patrick podobnie jak ja zdawa sobie
spraw, e nowe techniki rozmnaania, kon-
centracji i przenoszenia rodkw biologicz-
nych, jakie opracowano od czasu zamknicia
amerykaskiego programu, stanowi dla
USA powane zagroenie.
Pomimo obietnic Kremla rosyjscy dowd-
cy wojskowi ani nie udostpnili swych obiek-
tw zagranicznym inspektorom, ani nie
wyrzekli si dalszych bada nad rozwojem
broni biologicznych.
Odtwarzamy to, co zniszczono w latach
1986-1989 - owiadczy genera dywizji
Anatolij Choreczko, obecnie kierujcy
797/905
kompleksem 19 w Jekaterynbur-gu (Swierd-
lowsku), w wywiadzie udzielonym w 1997
roku gazecie wydawanej dla pracownikw
orodka. Jego uwagi przedrukowao pismo
cile Tajne, jedno z najlepszych rosyjskich
pism uprawiajcych dziennikarstwo ledcze,
posiadajce dostp do tajnych informacji,
ktre na temat obiektu zamiecio dugi
artyku. Stwierdzano w nim take, e kom-
pleks 19 zakupi w Japonii nowy sprzt
farmaceutyczny.
Z innych stron dochodziy podobne syg-
nay. Wicegubernator obwodu Penzy owiad-
czy w 1997 roku, e w rejonie tym wkrtce
bdziemy mieli bro biologiczn.
Jestem przekonany, e nadal, wbrew za-
kazowi Jelcyna, kontynuowane s prace nad
wieloma programami broni zaczepnych,
798/905
zapocztkowane w czasach Zwizku
Radzieckiego. Na mocy dekretu Gorbaczowa
linie produkcyjne zniszczono w Omutninsku,
Berdsku, Stepnogorsku, Kurganie i Penzie.
Obiekty te przeksztacono w cywilne zakady,
jednak ponowne uruchomienie w nich
produkcji wojskowej wymagaoby tylko
niewielkich zmian. W niektrych wypadkach
przebudowa trwaaby zaledwie kilka
miesicy. Stepnogorsk jest jedynym zaka-
dem, ktry cakowicie zamknito. W 1998
roku rzd kazachski zgodzi si na rozebranie
fabryki - w zamian za miliony dolarw ze
Stanw Zjednoczonych - w ramach szerszego
programu pozbywania si poradzieckich
kompleksw wojskowych.
Wektor, Obolesk i leningradzki Instytut
Ultraczystych Biopreparatw pozostaj pod
799/905
kontrol pastwa. Zakady wytwarzajce
sprzt, takie jak Biuro Maszyn Precyzyjnych
w pobliu Leningradu, Biuro Instrumentw
Sterujcych i Automatyzacji w stolicy Mari
Joszkar Oa oraz filie gigantycznego kon-
glomeratu Biomasz przekwalifikoway sw
produkcj na potrzeby cywilne. Niektre z
tych obiektw podpisay kontrakty z armi
na sprzt zwizany z bioobron.
Badania ofensywne prowadzone w insty-
tutach Akademii Nauk oraz Ministerstwa
Zdrowia i Rolnictwa zostay definitywnie za-
koczone, nasze zapasy dumy, tularemii i
ospy zniszczono. Pomimo to istniej dowody
wiadczce o tym, e Rosja przywizuje
wysok wag do dawnej infrastruktury bada
biologicznych.
800/905
Dowdcy trzech najwaniejszych za-
kadw wojskowych - w Jekaterynburgu
(Swierdowsku), w miecie Siergijew Posad
(Zagorsk) oraz w Kirowie - w latach
1992-1994 zostali awansowani z
pukownikw na generaw w uznaniu zasug
w dziedzinie bioobrony. Jednak jeli w zaka-
dach tych rzeczywicie wytwarza si tylko
szczepionki, dlaczego zostay zamknite
przed wiatem? Stany Zjednoczone posiadaj
jeden porwnywalny obiekt - USAMRIID -
ktry regularnie zezwala na wizyty.
Wielu byych dowdcw i biurokratw z
radzieckiej machiny wojennej zajmuje wane
stanowiska w rzdzie. Genera Walentin
Jewstigniejew, ktry za moich czasw by
szefem XV Zarzdu, zosta wicedyrektorem
Wojskowego Zarzdu Kontroli Broni
801/905
Jdrowych, Biologicznych i Chemicznych.
Twardogowi, ktrzy niegdy zdecydowanie
opowiadali si za broni biologiczn,
odzyskuj w Moskwie dawne wpywy. Do os-
b takich najgy na przykad Jurij
Masukow, dawniej stojcy na czele
przemysu wojskowego, obecnie wicepremier
Rosji. Nastpcy Jel-cyna nie bd ju tak
skorzy do zaakceptowania zachodnich ogran-
icze naoonych na wojskowy potencja ich
ojczyzny.
Niedawno pewien amerykaski urzdnik
po powrocie z Moskwy pokaza mi broszur
wydan z okazji dwudziestopiciolecia
powstania Biopreparatu, ktr zdobio
zdjcie Jurija Kalinina, witujcego swoje
szedziesite urodziny. Ze zdziwieniem
dowiedziaem si, e Kalinin nadal jest
802/905
urzdujcym generaem, cho ju przed pi-
cioma laty przekroczy wiek, w ktrym
oficerowie rosyjscy przechodz na
emerytur. Pomylaem wwczas: jak Rosja
moe utrzymywa, e Biopreparat prowadzi
wycznie dziaalno pokojow, skoro jego
dyrektor nadal suy w wojsku?
Jakby po to, aby tym bardziej uwiadomi
mi t sprzeczno, mj byy szef postanowi
si ze mn skontaktowa.
W parny sierpniowy pitkowy wieczr
ubiegego (1997) roku do baru hotelu Ritz-
Carlton w Pentagon City, oddalonego o
osiem kilometrw od mojego domu, wszed
pewien czowiek w ciemnym garniturze. W
drzwiach zawaha si, spogldajc wok
wzrokiem pasaera, ktry znalaz si w ob-
cym porcie.
803/905
Poczuem nage zdenerwowanie, kiedy
ruszy do mego stolika. By dyrektorem
badawczego oddziau Biopreparatu, a za-
razem pierwsz osob z dawnego krgu zna-
jomych, jak widziaem od piciu lat.
Znajomy z Departamentu Stanu pow-
iedzia mi, e czowiek ten przebywa w
Waszyngtonie poszukujc finansowego ws-
parcia dla instytutu. Pod wpywem impulsu
zatelefonowaem do niego i zaproponowaem
spotkanie. Pocztkowo by temu przeciwny,
ale po kilku godzinach oddzwoni i zgodzi
si przyj do baru w hotelu Ritz-Carlton.
Od moskiewskich przyjaci wiem, e po
moim wyjedzie KGB przeprowadzi dro-
biazgowe ledztwo. Stany Zjednoczone nie
poday wiadomoci o mojej ucieczce, przysta-
jc na danie Moskwy, aby zachowa
804/905
wszystko w tajemnicy na mocy trjstronnego
porozumienia wypracowanego po ucieczce
Pasecznika. W 1993 i 1994 roku pojawiy si
wprawdzie doniesienia o drugim biolo-
gicznym uciekinierze, ale nie ujawniono
mojej tosamoci. Jednak rozmach ledztwa
KGB wskazywa, e Moskwa przygotowywaa
dossifc^ aby mnie zdyskredytowa na
wypadek, gdyby byo to kiedy konieczne.
Przesuchani zostali wszyscy moi koledzy i
ludzie, z ktrymi w przeszoci wsppracow-
aem. Niektrzy z nich ponieli konsekwencje
tej znajomoci.
Jazzowa orkiestra wanie zaczynaa gra
kolejny utwr, kiedy podalimy sobie rce.
Przyjaciel spojrza na mnie, odniosem
wraenie, e z rozbawieniem. Miaem na
sobie letni uniform podmiejskiej Ameryki:
805/905
sportow koszul i lune spodnie. On by w
ciemnym, le uszytym garniturze, zbyt
grubym jak na taki upa.
- Powiedz - rzek, spogldajc na osoby
przy ssiednich stolikach - ktrzy s wasi, a
ktrzy nasi?
Rozemiaem si. By to dowcip, ktry
mg rozmieszy tylko dwch byych
radzieckich urzdnikw. Ale jednoczenie
okrela istniejc midzy nami granic:
byem teraz jednym z onych.
Zamwiem lampk wina, a on martini.
Miaem nadziej, e powspominamy dawne
czasy. Oywi si jednak dopiero, kiedy spy-
taem o biece sprawy. Zacz opowiada o
projekcie z zakresu obrony biologicznej dla
Ministerstwa Obrony. Ja chciaem mwi o
mojej pracy, ale pooy mi rk na ramieniu.
806/905
- Nie musisz si tumaczy - rzek. -
Wiem, dlaczego wyjechae do Ameryki. Pod-
je decyzj, nie mam ci nic do zarzucenia.
Ja nie uwaam, e jeste zdrajc.
Zapada cisza. Zapewne miaem domyli
si, e inni wanie tak uwaaj. A potem
wzruszy ramionami i sprbowa si
umiechn.
- Kanjatanie - cign - mam nadziej, e
nie pogniewasz si, gdy powiadomi Kalinina
o naszej rozmowie?
Nie byem w stanie ukry zdziwienia. A
do tamtej chwili sdziem, e Kalinin
przeszed na emerytur. Pierwotne wahanie
przyjaciela, czy moe si ze mn zobaczy, i
pniejsza decyzja zaczy nabiera zow-
ieszczego znaczenia. Czyby potrzebne mu
byo pozwolenie na rozmow ze zdrajc?
807/905
Przed przyjciem na spotkanie mia do
czasu, eby zatelefonowa do Kalinina.
- Oczywicie, e nie - odparem z trudem.
- A jak tam zdrowie generaa? Sdziem, e
opuci ju Biopreparat.
Przyjaciel potrzsn gow.
- Jest taki jak zawsze. Zapado kopotliwe
milczenie.
- Wiesz - odezwaem si w kocu -
chciabym kiedy wrci, moe jak dostan
amerykaskie obywatelstwo.
- To nie byby dobry pomys - odpar
pospiesznie.
- Dlaczego?
Przyjaciel uwanie przyglda si swojej
szklance.
808/905
- Kalinin wci powtarza, e jeli jeszcze
kiedy pojawisz si w Moskwie, ju nigdy nie
wyjedziesz.
- Co to znaczy?
- Twierdzi, e zdradzie nasze tajemnice.
- Czy zostabym aresztowany?
- Gorzej.
Zaczem aowa, e umwiem si na to
spotkanie.
- Co on moe mi zrobi? Przyjaciel skupi
si na martini.
- Znalezienie kogo, kto by ci zabi, nie
przedstawiaoby wikszych trudnoci.
- To mieszne.
- To nie jest mieszne. Nie wiesz, jak teraz
wyglda Moskwa. Zabicie czowieka mona
zleci za dziesi tysicy dolarw.
809/905
Moje zdziwienie tym bardziej go zdener-
wowao. Wyj chusteczk i otar twarz z
potu.
- W porzdku - powiedziaem wreszcie. -
Dzikuj za rad.
Wsta od stolika, mwic, e jego sa^plot
odlatuje nazajutrz z samego rana. Podalimy
sobie rce. Obiecalimy, e bdziemy w kon-
takcie. Z ulg pomieszan z irytacj
patrzyem, jak znika w tumie.
Zastanawiaem si, czy kiedykolwiek uda
mi si zatrze pitno przeszoci. Pomys, e
Kalinin mg zaangaowa mafiosw, aby
mnie zamordowali, wydawa mi si mieszny
i niedorzeczny. Pi lat to zbyt dugi czas, aby
nadal ywi do kogo uraz. Dlaczego ko-
gokolwiek w Moskwie miaaby interesowa
810/905
moja wiedza na temat programu, ktry
rzekomo ju nie istnia?
I wwczas zrozumiaem: moi dawni to-
warzysze nie bali si tego, co powiem
Amerykanom o przeszoci. Obawiali si mo-
jej wiedzy o teraniejszoci.
Kalinin nie by jedynym Rosjaninem,
ktrego zezocia moja ucieczka do Ameryki.
Oleg Ignatiew, byy szef zarzdu broni biolo-
gicznych w Komisji Woj-skowo-
Przemysowej, a obecnie czonek prezy-
denckiego komitetu do spraw kontroli zbro-
je, zwierzy si jednemu ze swych
amerykaskich goci, e kupi dwie mapy.
- Jedn nazwaem Pasecznik, drug
Alibekow - powiedzia. - Kiedy jestem w zym
humorze, bij jedn albo drug.
811/905
Przesuchania zakoczyy si pod koniec
1993 roku. Od czasu do czasu nadal
rozmawiaem z wysokimi urzdnikami i moje
obawy wyraane w zwizku z Rosj zaczy
spotyka si z aprobat przynajmniej w
krgach wywiadu i wojska. Jednak nawet ci,
ktrzy podzielali moje wtpliwoci i nie wi-
erzyli, e Rosja cakowicie odstpia od
bada nad broni biologiczn, uwaali, i
ryzyko takiego wskrzeszonego programu
byo niewielkie.
Argumentowali, e Moskwa zbyt du
wag przywizuje do dobrych stosunkw ze
Stanami Zjednoczonymi, aby ryzykowa ich
pogorszenie. Poza tym, mwili, nie ma po-
wodu, dla ktrego Kreml miaby trwoni
fundusze na bro biologiczn, skoro jedyne
zagroenie, jakiego Moskwa moe si
812/905
spodziewa e strony Europy i Stanw Zjed-
noczonych, to dania wierzycieli. Od-
powiadaem na to, e bro biologiczna moe
stanowi rozwizanie szeregu problemw
zwizanych z bezpieczestwem. ^
Dzisiejsza armia rosyjska jest zdemor-
alizowana. Katastrofalna wojna w Cze-czenii
ujawnia braki w wyszkoleniu poborowych, a
oficerowie miesicami nie otrzymywali wy-
nagrodzenia. Tymczasem osabiona armia
rosyjska sprosta musi wyzwaniom, ktrych
jest znacznie wicej ni w okresie zimnej wo-
jny, takim jak ruchy separatystyczne na
Kaukazie, wojny domowe w Azji rodkowej,
rozprzestrzenianie si muzumaskiego fun-
damentalizmu z Iranu i Afganistanu oraz
napicie wywoane przez rozwijajce si Ch-
iny. Dwudziestowieczne widowisko w postaci
813/905
wojny totalnej ustpio miejsca pog-
biajcym si konfliktom etnicznym, narodo-
wociowym i religijnym. Biologiczna bro
moe odegra powan rol w takich
starciach, czsto rekompensujc sabo bd
nieefektywno si konwencjonalnych.
Na wiele miesicy przed wycofaniem si
radzieckich z Afganistanu w 1989 roku wyso-
ki oficer XV Zarzdu zdradzi mi, e Zwizek
Radziecki zastosowa bro biologiczn w
walce z mudahedinami. Pomidzy rokiem
1982 a 1984 nastpi co najmniej jeden atak z
uyciem bomb zawierajcych nosacizn, a za-
pewne byo ich znacznie wicej. Zdaniem
mego informatora wykorzystano w tym celu
samoloty I-28, startujce z lotnisk wojskow-
ych w poudniowej Rosji.
814/905
Oficer powiedzia mi o tym jakby
mimochodem, jednak najwyraniej by
dumny z tych atakw, a take z tego, e mg
pochwali si szczegami tajnej operacji, o
ktrej nic nie wiedziaem.
Kiedy wspomniaem o tej rozmowie
przesuchujcym mnie Amerykanom, jedna z
pracowniczek wywiadu wygldaa na za-
skoczon. Stwierdzia, e wrd afganskich
partyzantw w czasie wojny rzeczywicie
okresowo wybuchay epidemie, ktrych nie
potrafiono wyjani.
Nabraem jeszcze wikszej pewnoci po
tym, gdy w kwietniu 1998 roku przeczytaem
artyku zamieszczony w pimie cile Ta-
jne, ujawniajcy, e swier-dowski zakad w
latach osiemdziesitych produkowa bro
biologiczn stosowan przeciwko
815/905
maszynom. Nie syszaem o pracach nad
takimi substancjami, kiedy zostaem
wicedyrektorem Biopreparatu, ale w latach
siedemdziesitych prowadzono badania nad
pewnym szczepem Pseudomonas z uwagi na
jego wasnoci korodujce. Osoba
przekazujca t informacj gazecie moga
przez przypadek lub celowo pomyli go z
nosacizn, ktra wwczas przez biologw za-
klasyfikowana bya do tego samego rodzaju.
Cho pniej otrzymaa inny naukowy ter-
min, w owym czasie nosacizna nazywana
bya Pseudomonas mallei. Choroba wy-
woana przez ten zarazek nie jest zazwyczaj
miertelna dla ludzi, my jednak uwaalimy,
e to znakomita bro na polu walki. Patogen
rozpylony przez jeden tylko samolot leccy
nad wojskami nieprzyjaciela mg
816/905
unieruchomi ca dywizj albo unieszkod-
liwi oddziay partyzantw, ukrywajce si
na trudno dostpnych terenach - takich jak w
Afganistanie.
Amerykascy urzdnicy ostrzegali mnie
przed zbytni krytyk Rosji. Nawet jeli mi-
aem racj, argumentowali, nie naleao
Moskwy przypiera do muru ani wywiera
przesadnych naciskw.
- By moe obecnie maj miejsce dzi-
aania budzce wtpliwoci - przyzna jeden z
nich - jednak dyplomacja wymaga zachow-
ania milczenia.
817/905
Nabywcy i sprzedawcy
Latem 1995 roku zatelefonowa do mnie
pewien czowiek i owiadczy, e jest przed-
stawicielem rzdu Korei Poudniowej. Wy-
jani, e dowiedzia si o mnie od wsplnego
znajomego, i pilnie potrzebuje mojej
pomocy. Spotkalimy si w zatoczonej
kawiarence pod goym niebem w Bethesda w
Ma-ryland.
Mczyzna by uprzejmy, przyjacielski i
od razu przeszed do rzeczy.
- Paska wiedza przedstawia dla nas
ogromn warto - powiedzia. - Mgby pan
zarobi duo pienidzy, dzielc si ni z
nami. Chcielibymy zaprosi pana do Seulu.
Kiedy spytaem, o jakiego rodzaju
wiedz chodzi, wyjani, e jego rzd posi-
ada dowody na to, e Korea Pnocna, ktra
od czterdziestu lat usiuje zniszczy swego
poudniowego ssiada, prowadzi badania
nad broni biologiczn.
- Obawiamy si ich armii, broni jdrowej
i sabotaystw - tumaczy mj rozmwca. -
A teraz dowiedzielimy si, e grozi nam
take atak biologiczny. Moe pan by
przekonany, e paskie wysiki zostan wy-
nagrodzone. Minister obrony Korei Poud-
niowej jest moim bliskim przyjacielem.
Odparem, aby zwrci si do mnie
poprzez oficjalne waszyngtoskie kanay,
jako e nadal ciyy na mnie pewne
zobowizania wobec tych, ktrzy pomogli mi
uciec z Rosji. Mczyzna prbowa t spraw
819/905
bagatelizowa, twierdzc, e Waszyngton i
Seul to bliscy sojusznicy. Przeciwko czemu
takiemu nikt przecie by nie protestowa. Ja
jednak obstawaem przy swoim i nigdy ju
mego rozmwcy nie zobaczyem.
Korea Poudniowa nie bya jedynym
pastwem, ktre zwrcio si do mnie o
pomoc. Po wykadzie, ktry wygosiem w
Bostonie w poowie 1998 roku, wda si ze
mn w rozmow przedstawiciel ambasady
francuskiej. Zaprosi mnie na lunch z urzd-
nikami ambasady w Waszyngtonie, eby
porozmawia o kwestii bioobrony. Pow-
iedziaem mu, e to delikatny temat, i
poprosiem o wysanie oficjalnego pisma do
badawczo-rozwojowej firmy, w ktrej pra-
cowaem. List taki nigdy do niej nie dotar.
820/905
Podobne propozycje skada take przyjaciel
zaprzyjaniony z rzdem Izraela.
Rosnce obawy przed atakiem biolo-
gicznym ze strony wrogiego ssiada lub
grupy terrorystycznej przyczyniy si do
powstania nowej, szybko rosncej rzeszy
konsultantw do spraw bioobrony.
Bioobrona wymaga znajomoci poszczegl-
nych patogenw, sposobu ich przenoszenia z
miejsca na miejsce oraz potencjalnych
skutkw ataku. Uchylaem si przed takimi
daniami, poniewa bezwiednie znw
zaprowadzioby mnie to ku nowym broniom
biologicznym. Na szczcie miaem prze-
ciwwag - prac, ktra mi odpowiadaa -
tote mojej rodzinie nie dziaa si krzywda.
Chocia wynagrodzenie za wspprac z
pewnoci byoby bardzo wysokie.
821/905
Usugi byego pracownika Biopreparatu
stanowiyby nie lada okazj bez wzgldu na
koszty. Krajowi, ktry pragn rozwija lub
udoskonala bro biologiczn, informacje
takie oszczdziyby miesice, a moe nawet
lata kosztownych bada naukowych. Trudno
powiedzie, ilu Rosjan znalazo prac za
granic, bez wtpienia jednak za ich wiedz
oferowano najwysze ceny. Co najmniej
dwudziestu piciu byych specjalistw
Zwizku Radzieckiego od broni biologicznej
pracuje obecnie w Stanach Zjednoczonych.
Inni przebywaj w Europie, Azji albo po
prostu zniknli z pola widzenia. Syszaem, e
wielu z nich pojechao do Iraku i Korei
Pnocnej. Dawny kolega, obecnie dyrektor
jednego z instytutw Biopreparatu, pow-
iedzia mi, e piciu naszych naukowcw
822/905
przebywa w Iranie. W grudniu 1998 roku
The New York Times donosi, e iraski
rzd wysa do Moskwy naukowego dorad-
c bezporednio podlegego urzdowi prezy-
denta, aby zwerbowa badaczy z naszego pro-
gramu. W maju 1997 roku ponad stu
naukowcw z rosyjskich laboratoriw, take
z Wektora i Oboleska, pojechao do Teher-
anu na Targi Biotechnologii. Sandakczow
powiedzia mi pniej, e Iraczycy wielok-
rotnie odwiedzali Wektor i dyli do wymi-
any naukowych dowiadcze. W ostatnim
roku gazeta cile Tajne donosia, e przed-
stawiciel Biopreparatu nawiza kvdatakt z
ambasad chisk w Moskwie i zaoferowa
swoje usugi.
Katastrofalna sytuacja gospodarcza
skonia wielu naszych najlepszych
823/905
naukowcw i technikw do poszukiwania
pracy tam, gdzie mona j zdoby. W niek-
trych laboratoriach zatrudnionym nie
wypacano wynagrodzenia przez kilka
miesicy. Pewien wybitny moskiewski
naukowiec, eby wyywi rodzin,
sprzedawa kwiaty na Arbacie.
Zachd martwi si, i susznie, brakiem za-
bezpiecze w poradzieckich elektrowniach
jdrowych. Trosk powinien wzbudza take
stan zabezpiecze naszego biologicznego ar-
senau. Jedna fiolka ze sproszkowanym pato-
genem zajmuje mniej miejsca ni pudeko
papierosw i atwo j przemyci. Kiedy pra-
cowaem w Biopreparacie, wzgldw
bezpieczestwa przestrzegano niezwykle sk-
rupulatnie. Teraz jednak syszy si plotki, e
szkodliwe substancje biologiczne, niegdy
824/905
pilnie strzeone w rzdowych placwkach,
kr w rosyjskim podziemiu kryminalnym.
W naszych laboratoriach kady patogen
opracowywano wraz z instrukcjami infor-
mujcymi o szczegach produkcji,
poczwszy od pierwszej kultury a po metody
suszenia i gotowy produkt. Peen opis met-
ody wytwarzania broni opartej na wgliku
zajmowa dwanacie tomw. Aby zaoszczdz-
i miejsca, XV Zarzd w 1991 roku poleci
sporzdzenie mikrofilmw wszystkich recep-
tur i przesanie ich do wojskowych obiektw
w Zagorsku (Siergijew Posad), Kirowie i
Jekaterynburgu. Obiekty te s pilnie
strzeone, ale zdesperowany naukowiec w
trudnej sytuacji materialnej moe nie oprze
si pokusie, aby przemyci jedn malutk
rolk mikrofilmu.
825/905
Kreml wprawdzie przywrci przepisy
ograniczajce wyjazdy zagraniczne osb po-
siadajcych dostp do tajemnic pastwow-
ych, jednak eby znale nabywcw na swoje
usugi, naukowcy wcale nie musz wyjeda
z kraju. Niedawno otrzymaem kopi reklam-
owej ulotki wydrukowanej przez moskiewsk
firm Bioeffekt z o.o. W firmie tej poczt
mona zamwi trzy szczepy tularemii,
bdce efektem inynierii genetycznej.
Wedug Nikoaja Kisliczkina, szefa firmy, s
to szczepy zawieraj geny odpowiedzialne za
wzrost wirulencji tularemii i melioidozy. Ch-
walc si, e bakterie te wyprodukowano za
pomoc technologii nieznanych nigdzie
poza Rosj, Kisliczkin utrzymuje, e nadaj
si one do produkcji szczepionek. Jed-
noczenie znakomicie musi zdawa sobie
826/905
spraw, e wykorzysta mona je take do
mniej szczytnych celw. Kisliczkin pracowa
niegdy w Obolesku jako naukowiec.
Po upadku Zwizku Radzieckiego w Rosji
rozkwity dziesitki maych prywatnych firm
farmaceutycznych, takich jak Bioeffekt.
Stanowi kolejny kana, ktrym techniki
laboratoryjne,wiedza oraz szczepy bakterii
wydostaj si poza granice dawnego Zwizku
Radzieckiego, przyczyniajc si do alar-
mujcego wzrostu tempa rozprzestrzeniania
si broni biologicznych.
Jako wicedyrektor Biopreparatu dwa razy
w miesicu otrzymywaem raporty na temat
wiatowego stanu bada nad broni biolo-
giczn. Przygotowywao je szereg agencji wy-
wiadowczych, takich jak KGB, GRU i
827/905
Miedstatistika, pracujca pod przykrywk in-
stytutu badawczego Ministerstwa Zdrowia.
Wedug naszej wiedzy adne z pastw
satelickich Europy Wschodniej nie prowadz-
io bada nad broni biologiczn, cho nasz
sprzt do fermentacji i suszenia pochodzi z
NRD. Raporty szpiegowskie z 1988 roku
donosiy o istnieniu wojskowego biologiczne-
go programu w Iraku, duy kompleks badaw-
czy zlokalizowano take w pobliu Phenianu,
stolicy Korei Pnocnej. Zdjcia satelitarne
znad pnocno-wschodnich Chin wskazyway
na istnienie w tym rejonie, w pobliu poli-
gonu, na ktrym przeprowadza si testy
broni jdrowej, duego obiektu wyposaone-
go w kadzie fermentacyjne oraz obudow
biobezpieczestwa. rda wywiadowcze
podaj, e pod koniec lat osiemdziesitych w
828/905
tej okolicy wybuchy dwie epidemie gorczki
krwotocznej, cho w przeszoci choroby
takie byy na tych terenach nieznane. Nasi
analitycy doszli do wniosku, e epidemi wy-
woa wypadek w laboratorium, w ktrym
chiscy naukowcy pracowali nad bojowym
zastosowaniem wirusw. Obiekt zbliony do
zakadu produkcji broni biologicznych
zidentyfikowano take w Niemczech (w Mi-
insterze) oraz dwa podobne we Francji, jed-
nak wiele umkno naszym wywiadowcom.
Po mierci Jurija Owczynnikowa w 1987
roku wraz z innymi naukowcami
Biopreparatu byem na jego pogrzebie. Po ce-
remonii rozmowa zesza na temat osigni
Kuby w dziedzinie inynierii genetycznej.
Kto wspomnia, e kubascy naukowcy
modyfikowali genetycznie szczepy bakterii w
829/905
duym farmaceutycznym obiekcie w pobliu
Hawany.
- Skd taki biedny kraj bierze wiedz i
sprzt? - spytaem.
- Od nas, oczywicie - odpowiedzia z
umiechem mj rozmwca.
Zdumiony wysuchaem historii o tym,
jak podczas wizyty w Zwizku Radzieckim w
lutym 1981 roku Castro zwiedzi laboratori-
um, w ktrym poddane transformacji bakter-
ie E. coli produkoway interferon, wwczas
postrzegany jako klucz do pokonania raka i
innych chorb. W rozmowie z Breniewem
Castro tak entuzjastycznie wypowiada si o
tym, co zobaczy, e radziecki przywdca
wspaniaomylnie zaoferowa mu pomoc.
Szczep E. coli, zawierajcy plazmid uywany
do wytwarzania interferonu, wysano do
830/905
Hawany wraz ze sprztem i opisem procedur
laboratoryjnych. W cigu kilku lat na Kubie
powstao jedno z najlepszych na wiecie
laboratoriw inynierii genetycznej, gdzie,
podobnie jak u nas, mona byo prowadzi
zaawansowane badania nad broni
biologiczn.
Genera Lebiedinski odwiedzi Kub w
nastpnym roku, na zaproszenie Castro, wraz
z zespoem wojskowych naukowcw. Do ich
dyspozycji oddano dzie-siciopokojowy dom
nad sam pla, niedaleko Hawany. Genera
chwali si, e przyjmowano go jak krla.
Przed kilkoma miesicami wybucha epi-
demia choroby denga, ktr zarazio si 350
tysicy osb. Castro by przekonany, e to
Amerykanie dokonali ataku broni biolo-
giczn. Zwrci si do Lebiedinskiego i jego
831/905
naukowcw z prob o zbadanie szczepu
bakterii w specjalnym laboratorium znaj-
dujcym si w pobliu ich siedziby. Wszys-
tkie dowody wskazyway na naturalny
wybuch epidemii - szczep by kubaski, nie
amerykaski - jednak Fidelowi Castro nie za-
leao na wynikach^aukowych bada, lecz na
doranych celach politycznych.
Wkrtce po powrocie Lebiedinskiego do
Moskwy Castro oskary Ameryk o
zaatakowanie Kuby broni biologiczn. Wy-
woao to wzburzenie opinii publicznej,
dowody jednak byy nieprzekonujce. KGB
zwrci si do Lebiedinskiego, aby wyniki
swoich bada zatrzyma dla siebie. Castro
niejednokrotnie wysuwa takie zarzuty. Od
1962 roku Kuba dwanacie razy obwiniaa
Ameryk o niszczenie ywego inwentarza i
832/905
upraw. Ostatnie oskarenie, formalnie
zgoszone Organizacji Narodw Zjednoczo-
nych w 1997 roku, po raz pierwszy w historii
powoywao si na artyku pity Konwencji o
broniach biologicznych. Zarzucano w nim
Stanom Zjednoczonym rozpylanie z samo-
lotw nad terytorium Kuby Thripspalmi,
owada niszczcego roliny. Stany Zjed-
noczone wyjaniy, e samoloty przewoziy
pestycydy do plantacji kawy w Kolumbii.
W 1990 roku zaproszono na Kub Kalin-
ina w celu omwienia utworzenia nowego
obiektu biotechnologicznego, rzekomo
sucego do bada podstawowych nad bi-
akami. Kalinin powrci z przekonaniem, e
na Kubie prowadzi si prace nad broni
biologiczn.
833/905
Sprawa Kuby stanowi ilustracj liskich
zalenoci pomidzy radzieck pomoc
naukow udzielan sojusznikom a umoli-
wianiem im prac nad broni biologiczn.
Przez dziesitki lat szkolilimy naukowcw i
budowalimy laboratoria w Indiach, Iraku i
Iranie. Zwizek Radziecki organizowa
wykady z zakresu inynierii g&netycznej i
biologii molekularnej dla naukowcw z
Europy Wschodniej, Kuby, Libii, Indii,
Iranu, Iraku i innych pastw. Kadego roku
szkolono czterdziestu takich badaczy. Wielu
z nich zarzdza obecnie programami biotech-
nologicznymi w swych ojczyznach. Inni
zatrudnili dawnych kolegw z klasy.
W lipcu 1995 roku Rosja rozpocza ne-
gocjacje z Irakiem w sprawie sprzeday
duych przemysowych kadzi
834/905
fermentacyjnych i innego sprztu, ktry
wykorzystywalimy do przemysowej
produkcji broni biologicznej. Podobnie jak
Kuba, Irak take utrzymywa, e urzdzenia
te bd suyy do hodowli biaka z przezn-
aczeniem na pasz dla byda. Szczeglnie
podejrzanym elementem transakcji byo
zamwienie na filtry oczyszczajce powietrze
w 99,99 procent - takie parametry wymagane
byy tylko w naszych wojskowych
laboratoriach.
Z negocjacji tych wycofano si, zanim po-
jawiy si o nich wzmianki w zachodniej
prasie, jednak pewien pracownik ONZ pow-
iedzia mi, e Irak uzyska sprzt z innego
rda. Specjalna komisja ONZ, ktra po wo-
jnie w Zatoce Perskiej miaa nadzorowa zn-
iszczenie programu broni biologicznej i
835/905
chemicznej, zostaa wydalona z Iraku w 1998
roku, nim udao si zlokalizowa sprzt.
Wielu podobnych transakcji nigdy nie
ujawniono.
Jednym z przedstawicieli Rosji
prowadzcych negocjacje z Irakiem by Wi-
len Matwiejew, byy czonek XV Zarzdu, a
pniej wicedyrektor Biopreparatu. Spec-
jalnoci Matwiejewa byo opracowanie
sprztu do produkcji broni. Obecnie peni
obowizki doradcy technicznego rzdu
rosyjskiego.
W 1997 roku pojawiy si pogoski, e
Rosja przystpia do negocjacji w sprawie in-
tratnego kontraktu z Iranem na sprzeda
sprztu do hodowli drobnoustrojw, midzy
innymi kadzi fermentacyjnych, specjalnych
zbiornikw i urzdze filtrujcych powietrze.
836/905
Podobny sprzt zaoferowano wczeniej
Irakowi.
W niniejszej ksice staraem si przed-
stawi rozwinity przez Zwizek Radziecki,
ukryty przed wiatem, skomplikowany pro-
gram produkcji broni biologicznych. Nie
chciabym jednak, aby czytelnik odnis
wraenie, e prowadzenie wojny biologicznej
ley poza zasigiem uboszych krajw.
W 1989 roku wraz z liczn radzieck del-
egacj odwiedziem Delhi, aby zakoczy ne-
gocjacje w sprawie wymiany sprztu farma-
ceutycznego. Spotkanie przebiegao w ser-
decznej atmosferze, co stanowio odzwier-
ciedlenie dobrych stosunkw panujcych
pomidzy Michaiem Gorbaczowem a in-
dyjskim przywdc Rajivem Gandhim. Wy-
miana dowiadcze naukowych z Indiami nie
837/905
bya rzecz wyjtkow. Jeszcze w latach,
szedziesitych Lew Telegin, pniejszy wi-
ceminister przemysu medycznego, nad-
zorowa plan budowy wielkiego zakadu
produkcji szczepionek i antybiotykw,
oddalonego o cztery godziny jazdy samocho-
dem od Ahmadabadu. Od tamtej pory
Zwizek Radziecki udziela Indiom pomocy
wojskowej i medycznej.
Negocjacje prowadzono w Departamencie
Stanu do spraw Biotechnologii, instytucji
odpowiedzialnej za koordynacj bada i
produkcj szczepionek, ktrej siedziba znaj-
dowaa si w pobliu gwnego kompleksu
rzdowego. Obiektu pilnowali uzbrojeni
onierze. Kiedy nas oprowadzano, za-
uwayem, e niektre obszary s
niedostpne, a drzwi chroni cyfrowe zamki.
838/905
Jednym z dwch szefw departamentu by
oficer, ktry w nastpnym roku zoy ofic-
jaln wizyt w Wektorze.
Kiedy udaem si do toalety, ruszy za
mn jak cie jeden ze stranikw w cywilu.
Syszaem, jak na korytarzu rozbrzmieway
jego kroki, po chwili wszed do ubikacji. Nie
mogem poj, dlaczego do przedstawiciela
zaprzyjanionego kraju nie mona mie tyle
zaufania, eby pozwoli mu na chwil samot-
noci. Ogarna mnie wcieko, ale w kocu
si uspokoiem; w naszych obiektach
stosowalimy przecie wobec obcych
podobne rodki ostronoci.
Moi towarzysze zgodzili si, e
nadzwyczajne zabezpieczenia i wszechobec-
no wojska sugeruj prowadzenie prac nad
broni biologiczn. Odtd z wiksz uwag
839/905
przygldaem si zakadom, po ktrych nas
oprowadzano.
Podczas nastpnej podry, ktra za-
koczy miaa negocjacje, zawieziono nas do
niewielkiego kompleksu biologicznego w
Mukteswarze, maej wiosce w Himalajach,
pooonej w pobliu granicy z Nepalem.
rodkw bezpieczestwa przestrzegano tam
jeszcze sumienniej ni w Delhi. Zakazano
nam wchodzenia do ktregokolwiek z bu-
dynkw bez osoby towarzyszcej. Jeden z
czonkw naszej delegacji spyta, czym to jest
spowodowane.
- To niebezpieczne - usyszelimy. -
Badamy tutaj wirusy. Sprzt przewanie jest
przestarzay, a poza tym nie ma tu nic
ciekawego.
840/905
Pastwa pracujce nad rozwojem bconi
chemicznych i atomowych niemal zawsze
wzbogacaj swj arsena o bro biologiczn.
Dzieje si tak szczeglnie w przypadku kra-
jw, ktre za wszelk cen pragn obroni si
przed ssiadami. Indie granicz z dwoma
wrogimi pastwami, Chinami i Pakistanem,
z ktrymi w cigu ostatnich pidziesiciu lat
wielokrotnie walczyy. Decyzja o prze-
prowadzeniu prb z broni jdrow w maju
1988 roku dowioda, e kraj ten w trosce o
wasne bezpieczestwo skonny jest
zignorowa opini spoecznoci
midzynarodowej.
Z raportu przedstawionego pod koniec
1995 roku przez amerykaskie Biuro Sza-
cunkw Technologicznych (Office of Techno-
logical Assessment) senackiej staej
841/905
podkomisji ledczej wynika, e broni biolo-
giczn dysponuje prawdopodobnie siedem-
nacie krajw. S to: Libia, Korea Pnocna,
Korea Poudniowa, Irak, Tajwan, Syria,
Izrael, Iran, Chiny, Egipt, Wietnam, Laos,
Kuba, Bugaria, Indie, Republika Poud-
niowej Afryki i Rosja. W ostatnim okresie
list uzupeniono jeszcze o kilka pastw.
Zwyke techniki wywiadowcze nie
pozwalaj na zdobycie dowodw, e dane
pastwo posiada bro biologiczn. Nawet
zdjcia satelitarne o najwyszej rozdziel-
czoci nie pozwalaj na odrnienie duego
zakadu farmaceutycznego od kompleksu
zbrojeniowego. Dowody mona uzyska tylko
z pierwszej rki. Podejrzenia Zachodu co
do radzieckiego programu potwierdziy si
po ucieczce Pasecznika. Wysiki Republiki
842/905
Poudniowej Afryki, zmierzajce do wynalez-
ienia rodka biologicznego, ktrym mona by
si posuy przy zabjstwie konkretnych os-
b, wyszy na jaw wwczas, kiedy przed
Komisj Prawdy i Pojednania, prowadzc
ledztwo w sprawie naduy apartheidu,
stan dyrektor tego programu. Dopiero po
ucieczce w 1995 roku Husajna Kamela, zicia
Saddama Hu-sajna, Zachd dowiedzia si o
irackim programie broni opartej na za-
razkach. Kamei potwierdzi, e Irak roz-
pocz prace nad programem przed dziesi-
ciu laty w pastwowym zakadzie Muthanna,
130 kilometrw na pnocny zachd od Bag-
dadu, gdzie naukowcy zajmowali sP wg-
likiem, toksyn botulinow, rycyni-n oraz
aflatoksynami, trucizn obecn w kukurydzy,
orzechach pistacjowych i innych rolinach.
843/905
Kiedy w 1996 roku inspektorzy ONZ zidenty-
fikowali i zniszczyli gwny zakad produkcji
broni biologicznych w Al Hakun, Irak zdy
ju zgromadzi setki tysicy litrw pynnej
postaci wglika, a take innych patoge-nw.
Irak wszelkimi sposobami opiera si prbom
inspekcji i nadal podejrzewany jest o ukry-
wanie broni biologicznych.
Niektrzy zachodni analitycy utrzymuj,
e prowadzenie bada nad broni biolo-
giczn nie stanowi dowodu na to, i w pro-
cesie produkcyjnym rzeczywicie powstaje
bro. Twierdz oni, e kraje o niszym
poziomie wiedzy laboratoryjnej czsto nie s
w stanie wyprodukowa skutecznej broni lub
pociskw przenoszcych j do celu. Tymcza-
sem nawet najprymitywniejsza bro
844/905
biologiczna wyprodukowana w dostatecz-
nych ilociach potrafi sparaliowa due
miasto.
20 marca 1995 roku czonkowie sekty
Auma Shinrikyo rozpylili w tokijskim metrze
gaz sarin. Dwanacie osb zmaro, ponad
pidziesit pi zostao poszkodowanych.
Zeznania przywdcw sekty ujawniy, e
Aum Shinrikyo w latach 1990-1995 dziewi-
ciokrotnie na ulicach Tokio i Jokohamy
usiowa rozpyla toksyn botulinow oraz
laseczki wglika. Seiichi Endo, niegdysiejszy
doktorant inynierii genetycznej, ktry sta
na czele Ministerstwa Zdrowia i Opieki
Spoecznej sekty, zezna, e zastosowane
metody rozpraszania mierciononej sub-
stancji z dachw i z mikrobusu okazay si
845/905
zawodne, a szczepy nie byy dostatecznie
wirulentne. Nietrudno jednak znale lepsze.
Wirusy i bakterie zamwi mona w
kadym z ponad 1500 bankw mikrobw
rozsianych po caym wiecie. Midzynaro-
dowej spoecznoci naukowcw s one
niezbdne do prowadzenia bada i wymiany
informacji zwizanych ze zwalczaniem
chorb. Istnieje niewiele ogranicze dotycz-
cych przewoenia pa-togenw przez granice.
Amerykascy eksperci od broni biolo-
gicznej powiedzieli mi, e Irak uzyska jedne
z najbardziej mierciononych szczepw
wglika z American Type Cul-ture Collection
w Rockville w Maryland, zaliczajcej si do
najwikszych wiatowych bibliotek mik-
roorganizmw. Iraccy naukowcy, podobnie
jak nasi, o tym, jakie szczepy naley
846/905
zamwi, dowiedzieli si z amerykaskiej
prasy naukowej. Za trzydzieci pi dolarw
zakupili take bakterie tularemii i wenezuel-
skiego koskiego zapalenia mzgu, nad
ktrym niegdy prowadzono prace w Fort
Detrick.
W sze tygodni po ataku Auma Shin-
rikyo niejaki Lany Harris, czonek rasist-
owskiego ugrupowania biaych z Ohio, z
katalogu American Type Culture Col-lection
zamwi trzy fiolki dumy. Podania skada
naley na papierze listowym uniwersytetu,
tote Harris sporzdzi wasn papeteri.
Wanie realizowano jego zamwienie, kiedy
po niespena dwch tygodniach zniecierpli-
wiony Harris zatelefonowa, eby spyta,
dlaczego trwa to tak dugo. Szefowie firmy
nabrali podejrze - powane instytuty
847/905
badawcze wiedz, e realizacja zamwienia
zazwyczaj przekracza miesic - co ostatecznie
doprowadzio do wydania go policji.
Midzy innymi z powodu tego incydentu
Kongres w kwietniu 1996 roku uchwali!
ustaw, na mocy ktrej amerykaskie banki
zarazkw i firmy biotechnologiczne obar-
czono odpowiedzialnoci za sprawdzanie
tosamoci potencjalnych nabywcw.
Stanowi to z pewnoci czynnik odstrasza-
jcy, jednak cakowicie nie uniemoliwia
dokonywania takich transakcji. Bez wzgldu
na to, czy zostaa wyprodukowana w past-
wowych laboratoriach, czy uczynia to grupa
terrorystyczna lub szalecy, bro biologiczna
przestaa by pilnie strzeon tajemnic zim-
nej wojny i trafia na rynek midzynarodowy.
848/905
27 grudnia 1998 roku w Pomonie, na
przedmieciach Los Angeles, 750 osb pod-
dano kwarantannie, poniewa kto zadzwon-
i na policj z informacj, e w nocnym klu-
bie Glass House uruchomiono aerozol z
laseczkami wglika. Okazao si to gupim
artem, ktrego konsekwencj byo poddanie
przebywajcych w klubie czterogodzinnej
kwarantannie. To ostatni przypadek z
szeregu podobnych wglikowych dowcipw
- w ostatnich dwch tygodniach grudnia
1998 roku byo ich ponad tuzin. O ile pogor-
szy si sytuacja w grudniu 1999 roku?
849/905
BlOOBRONA
Oznaki ataku biologicznego
Ponisza cz zawiera spis oznak
pozwalajcych na stwierdzenie, czy nastpi
atak z uyciem broni biologiczne).
Oznaki - opis
Nadmiernie wysoka liczba ludzi chorych,
zmarych lub pady ch zwierzt na danym ob-
szarze. Atakowi biologicznemu moe towar-
zyszy dowolna liczba objaww. Czonek pro-
gramu obrony cywilnej (first respondersj
podejmujcy dziaania powinien dowiedzie
si, czy do okolicznych szpitali trafiy osoby z
podobnymi objawami.
Ofiary pojawi si mog w cigu kilku
minut, godzin, dni, a nawet tygodni po ataku.
Czas, po jakim wystpi pierwsze objawy,
zaley od patogenu... Kiedy zaobserwujemy
atak broni biologiczn, z punktu widzenia
obrony cywilnej zawsze naley wzi pod
uwag, e objawy zazwyczaj wystpuj z
opnieniem.
Z podrcznika obrony cywilnej przed
atakiem chemiczno-biologicznym:
Praktyczny podrcznik obrony cywilnej,
1998
Z faktu, i padlimy ofiar broni biolo-
gicznej, moemy zda sobie spraw, kiedy
bdzie ju za pno. Dopiero po kilku dniach,
a nawet tygodniach - po pierwszej fali
zgonw - stwierdzimy, e nastpi atak.
Niewielu terrorystw bdzie chciao ostrzec o
851/905
swoich zamiarach. Nawet nieznaczna ilo
Marburga czy Eboli rozpylona w metrze w
Waszyngtonie, Bostonie lub Nowym Jorku,
na lotnisku, w hipermarkecie lub centrum
finansowym moe doprowadzi do setek
tysicy ofiar miertelnych.
W ostatnich dwudziestu latach naukowcy
opracowali szczepy wglika, dumy, tular-
emii i nosacizny odporne na dziaanie anty-
biotykw. Badania Biopreparatu udowod-
niy, e wirusy i toksyny mona modyfikowa
genetycznie, aby zwikszy ich zjadliwo, co
umoliwia opracowanie patogenw zdolnych
pokona dzisiejsze szczepionki. Arsena
pastwa, zdecydowanego na uycie broni
biologicznej, lub grupy terrorystycznej
mgby zawiera bomby z tularemi, wg-
likiem, gorczk Q, zarazkami duru
852/905
epidemicznego, osp, bruceloz, wenezuel-
skim koskim zapaleniu mzgu (VEE), tok-
syn botulinow, chorob denga, wirusem
kleszczowego rosyjskiego zapalenia mzgu,
gorczk Lassa, Marburgiem, Ebo-l,
Machupo (boliwijsk gorczk krwotoczn),
Juninie (argentysk gorczk krwotoczn) -
eby wymieni tylko kilka chorb, nad
ktrymi pracowano w naszych laboratoriach.
Arsena taki zawiera mgby take rodki
neurologiczne, oparte na zwizkach chemicz-
nych wytwarzanych przez ludzki organizm.
Produkcja broni biologicznych jest zn-
acznie atwiejszym zadaniem ni zbudowanie
skutecznego systemu bioobrony. Nasza
obecna wiedza pozwala na przeksztacenie w
bro okoo siedemdziesiciu rodzajw bak-
terii, wirusw, ri-ketsji i grzybw. Skutecznie
853/905
leczy potrafimy zaledwie od dwudziestu do
trzydziestu procent chorb wywoywanych
przez te patogeny.
Niewielu Amerykanw zdaje sobie
spraw, e yj w staym zagroeniu. Prezy-
dent Clinton 14 listopada 1994 roku wyda
dekret numer 12 938, w ktrym mowa jest o
tym, e potencjalne ataki broni jdrow,
biologiczn i chemiczn dokonane przez
wrogie pastwa lub grupy terrorystyczne
stanowi ogromne zagroenie dla
bezpieczestwa narodowego, polityki zagran-
icznej oraz gospodarki Stanw Zjednoczo-
nych. Dekret zakaza Amerykanom
udzielania pomocy krajom (bd jed-
nostkom) w uzyskiwaniu, projektowaniu,
produkcji i skadowaniu broni chemicznych
lub biologicznych i jednoczenie postawi
854/905
USA w stan pogotowia. Od tamtej pory
dekret odnawiano co roku, a w 1998 uzu-
peniono o zapis zakazujcy handlu
sprztem, ktry porednio mgby suy do
wytwarzania broni biologicznych.
W czerwcu 1995 roku Clinton przedstawi
zarys nowej polityki wymierzonej przeciwko
superterroryzmowi - wykorzystujcemu
bro masowego raenia. Obecnie, w wyniku
prowadzenia takiej polityki, departamenty
Obrony, Energii i Stanu wraz z FBI i CIA
nadzoruj rozleg sie wojskowych i cywil-
nych instytucji, zajmujcych si wykry-
waniem potencjalnych biologicznych i chem-
icznych atakw oraz ponoszcych odpow-
iedzialno za usuwanie ich skutkw. Do in-
stytucji tych nale USAMRIID, Centra Kon-
troli Chorb (Centers for Disease Control) w
855/905
Atlancie, Laboratorium Chorb Tropikalnych
Departamentu Rolnictwa, Narodowe Labor-
atorium Lawrencea Livermore a w Kalifornii
oraz Narodowe Laboratorium Sandia w
Nowym Meksyku. Rwnoczenie do dziaa
takich przystosowano istniejce jednostki
wojskowe, takie jak: Korpus Chemiczny i Bi-
ologiczny Si Szybkiego Reagowania Marines
(CBIRF), Techniczn Jednostk Pomocnicz
Armii oraz Awaryjny Zesp Badawczy De-
partamentu Energii Jdrowej (NEST).
W 1997 roku rzd przydzieli 52,6 miliona
dolarw Krajowemu Funduszowi Gotowoci
na utworzenie specjalnych zespow szyb-
kiego reagowania (obrona cywilna) w 120
wybranych miastach Stanw Zjednoczonych.
Policja, stra poarna oraz pracownicy suby
zdrowia przeszli specjalne szkolenia i
856/905
otrzymali sprzt pozwalajcy na ograniczenie
szkodliwoci potencjalnego ataku i zwal-
czanie biologicznego oraz chemicznego ter-
roryzmu. Denver byo pierwszym miastem
programu pilotaowego. W 1998 roku
doczyy do niego Nowy Jork, Los Angeles,
Chicago, Houston, Waszyngton, Filadelfia,
San Diego i Kansas City.
Peny stan gotowoci zostanie osignity
pod koniec 1999 roku. Rwnoczenie trwaj
prace nad popraw bezpieczestwa bu-
dynkw uytecznoci publicznej poprzez in-
stalowanie bezpiecznych systemw
wentylacyjnych i unowoczenienie filtrw
powietrza.
22 maja 1998 roku, przemawiajc do ab-
solwentw Akademii Marynarki Stanw
Zjednoczonych w Annapolis, prezydent
857/905
Clinton ogosi picioletni plan stworzenia
rezerwy szczepionek i antybiotykw, eby
chroni wszystkich Amerykanw przed kon-
sekwencjami ataku broni biologiczn, na
ktry to projekt przewidziano 420 milionw
dolarw. Inicjatywa ta miaa stanowi roz-
szerzenie programu szczepie ochronnych
dla onierzy, obowizujcego od piciu lat.
Od tamtej pory terroryzm biologiczny sta si
jednym z najpowaniejszych zagroe
bezpieczestwa USA. W 1998 roku armia
amerykaska przeprowadzia operacje w
Sudanie, Afganistanie i Iraku; w styczniu
nastpnego roku Clinton ujawni nowy plan
zwalczania terroryzmu wewntrznego. Od
zakoczenia walki z terroryzmem dzieli nas
jeszcze daleka droga - powiedzia w
przemwieniu wygoszonym na forum
858/905
Narodowej Akademii Nauk - poniewa
poszukuje on nowych narzdzi zniszczenia.
Wrogowie pokoju zdaj sobie spraw, e nie
pokonaj nas tradycyjnymi metodami, tote
przygotowuj atak innego rodzaju.
Clinton zadeklarowa zamiar przezn-
aczenia w 2000 roku 1,4 miliarda dolarw na
powoanie i wzmocnienie wielkomiejskich
zespow szybkiego reagowania obrony cy-
wilnej, ochron rzdowych budynkw,
popraw skutecznoci wykrywania atakw
biologicznych i identyfikacji patogenw oraz
zwikszenie krajowych zapasw szczepionek
i antybiotykw. Niemal 400 milionw
dolarw przeznaczone zostanie na uno-
woczenienie technologii wykrywania
zagroe oraz badania nad nowymi
szczepionkami.
859/905
Po prezydencie gos zabraa Donna
Shalala, sekretarz zdrowia. Po raz pierwszy
w historii Ameryki publiczny system opieki
zdrowotnej zosta bezporednio zintegrow-
any z narodowym systemem bezpieczestwa
- powiedziaa. Prezydent zaapelowa do
Amerykanw, aby nie wpadali w panik.
Podkreli, e nowe rodki wywiadowcze
nie narusz swobd obywatelskich.
Ameryka uczynia najwicej w dziedzinie
ochrony swych obywateli przed broni biolo-
giczn. Pomimo tych wysikw trudno pow-
iedzie, czyjej obywatele mog czu si
bezpieczniej, poniewa brak jest powszech-
nej zgody co do waciwego podejcia do
obrony biologicznej. Program zespow szyb-
kiego reagowania obrony cywilnej ju spotka
si z krytyk. Takie rozwizanie jedynie
860/905
przesuwa ryzyko na atwiejszy cel, czyli
miasto nieobjte programem - stwierdzi
Frank Cilluffo, dyrektor Antyterrorystycz-
nych Oddziaw Specjalnych z waszyng-
toskiego Centrum Studiw Strategicznych i
Midzynarodowych, w owiadczeniu
zoonym w Kongresie 2 padziernika 1998
roku. - Problem polega na tym, e zakada
si, i miejsce ataku zostanie zidentyfikow-
ane; a przecie bro biologiczna najprawdo-
podobniej uyta zostanie potajemnie, nie po-
zostawiajc adnych ladw.
Pierwsze wiczenia z bioobrony ujawniy
powane niedocignicia i brak koordynacji
sub miejscowych i federalnych. W symu-
lowanym ataku na Nowy Jork w 1998 roku
niemal wszyscy czonkowie zespou ratown-
iczego wysani do akcji zginli z powodu
861/905
niedostatecznych zabezpiecze. Postpowali
waciwie - stwierdzi pewien federalny
urzdnik w wywiadzie dla The New York
Timesa
- ale rozwj wypadkw cakowicie ich
przytoczy. Zespoy ratownicze miay utrud-
nione zadanie, nie mogc ustali, czym
miasto zostao zaatakowane.
Wczesne wykrywanie stanowi kluczowy
element bioobrony. W zalenoci od uytej
substancji i sposobu jej rozproszenia lekarze
i zespoy medyczne mog mie nie wicej ni
godzin na powstrzymanie nadcigajcej
katastrofy.
Poczwszy od drugiej wojny wiatowej,
Stany Zjednoczone z rnym skutkiem
prowadziy badania nad systemami wykry-
wajcymi. Wikszo metod polega na
862/905
umieszczaniu w podejrzanym rejonie
probwek bd pytek Petriego, zawieraj-
cych wyhodowane w laboratorium kultury
bakterii. Uzyskanie odpowiedzi tak metod
stanowi mudne zadanie. Polowe wykry-
wacze uywane podczas wojny w Zatoce Per-
skiej podaj dodatni wynik po trzynastu do
dwudziestu czterech godzin. W przypadku
botuliny, obecnej w irackim arsenale, byoby
to za pno. Od tamtej pory w technikach
wykrywania nastpi pewien postp. Zin-
tegrowany System Detekcji Biologicznej
(BIDS) skrci ten czas do zaledwie trzydzi-
estu minut, jednak obecnie moe on wykry-
wa jedynie zawarto wglika, dumy,
botuliny i toksyn gronkowca wywoujc
cikie zatrucia.
863/905
We wrzeniu 1998 roku Clinton i Jelcyn
uzgodnili w Moskwie program przyspieszo-
nych negocjacji w sprawie wzmocnienia
treci Konwencji o zakazie broni biologicz-
nych. Stany Zjednoczone dyy, by zapisy
konwencji odpowiaday wspczesnym post-
pom w nauce. Grupa przedstawicieli
poszczeglnych krajw spotykaa si czterok-
rotnie w 1998 roku, aby sporzdzi szkic
poprawki o inspekcjach obowizkowych w
krajach podejrzewanych o prace nad broni
biologiczn bd jej posiadanie. Dyskutow-
ano take spraw otwarcia zakadw biolo-
gicznych dla regularnych wizyt midzynaro-
dowych inspektorw oraz ustanowienia jed-
nostki badajcej podejrzane wybuchy epi-
demii. Kolejne pi spotka grupy zaplanow-
ano w 1999 roku. Rozmowy dotyczy maj
864/905
metod powstrzymania transferu niebezpiecz-
nych technologii za porednictwemv4Lter-
netu, na konferencjach naukowych i poprzez
program wymiany studentw.
Poprawki te, jeli zostan uchwalone,
czciowo ogranicz dalsze rozprzestrzeni-
anie si niebezpiecznych technologii. Ale
zdeterminowane pastwo prawdopodobnie
znajdzie sposb na obejcie tych ogranicze.
Przyjrzyjmy si Irakowi, gdzie specjalna ko-
misja ONZ otrzymaa niemal nieograniczon
wadz, aby monitorowa program rozbro-
jeniowy narzucony przez Rad Bezpieczest-
wa ONZ po wojnie w Zatoce Perskiej.
Zastosowane tam rodki s znacznie bardziej
surowe ni te, jakie zostayby zapisane w
poprawkach do konwencji - i stanowi przez
to naruszenie bezpieczestwa narodowego,
865/905
na co wikszo krajw nie wyraziaby zgody.
Jednak pomimo okresowego zag-roenia
atakami (do ktrych dochodzio ju kilkak-
rotnie), Irak sprzeciwia si obecnoci in-
spektorw ONZ. Jak wobec tego zamierzamy
wymc podporzdkowanie si dyrektywom
ONZ takich krajw jak Chiny, Indie czy
Rosja?
W Ameryce najgoniej protestoway
firmy biotechnologiczne z sektora prywatne-
go, ktre utrzymuj, e dopuszczajc inspek-
torw do laboratoriw i zakadw produkcyj-
nych, padn ofiar szpiegostwa
przemysowego. Biotechnologia stanowi
ga przemysu o wartoci wielu milionw
dolarw. W latach 1989-1996 liczba firm na
terenie Stanw Zjednoczonych opracowuj-
cych leki nowej generacji wzrosa z 45 do 113.
866/905
Dzisiejsze badania w dziedzinach takich jak
medycyna, przemys i rolnictwo czsto
wymagaj pracy z patogenami wykorzysty-
wanymi do produkcji broni biologicznych.
Odpowiedzi na te zastrzeenia bya pro-
pozycja negocjacji sposobu przeprowadzania
inspekcji laboratoriw komercyjnych przez
kraje, w ktrych miayby by one dokony-
wane. Zakady uprzedzone o kontroli mo-
gyby przeprogramowa komputery i sprzt
produkcyjny. Prowadzone s take prace nad
nowymi technikami pozwalajcymi na
ukrycie tajnych (stanowicych tajemnic
handlow) sekwencji DNA, jednoczenie da-
jce inspektorom moliwo wykrywania
obecnoci podejrzanych mikroorganizmw.
Na rynku pojawiy si rwnie skomplikow-
ane, oparte na mikroprocesorach systemy
867/905
biosensorw, pozwalajce na bezinwazyjne
badanie genw. Wszystkie te metody maj
swoje mankamenty. Jeli dane pastwo posi-
ada program broni biologicznych, nic nie za-
pobiegnie ukryciu go pod paszczykiem
ochrony tajemnic handlowych.
Ukady rozbrojeniowe s wane, us-
tanawiaj standardy midzynarodowego
postpowania w kwestiach pozyskiwania i
stosowania broni masowego raenia. Jednak
niemal zawsze s ignorowane, kiedy zaint-
eresowane kraje uznaj, e zagroone jest ich
bezpieczestwo.
Amerykaski plan skadowania szczepi-
onek chronicych przed patogenami jest na-
jwikszym tego rodzaju programem na
wiecie. Cho niektre elementy wcielono ju
w ycie, jego ograniczenia wydaj si
868/905
oczywiste. Pentagon wprowadzi
obowizkowe szczepienia onierzy w 1993
roku. 2,3 miliona amerykaskich onierzy
otrzymao ju zastrzyki przeciwko wglikowi,
ktry obecnie uwaa si za najwiksze
zagroenie z uwagi na jego udokumentowan
obecno w arsenale Saddama Husajna. Ale
nie przewiduje si adnych szczepionek prze-
ciwko innym czynnikom chorobotwrczym,
zmagazynowanym przez Husajna, takim jak
toksyny z pleni grone dla byda i stanow-
ice czynnik rakotwrczy dla ludzi, jad kie-
basiany i ospa. Dodatkowy koszt takich
szczepie byby ogromny (szecioletni pro-
gram szczepie przeciw wglikowi kosztowa
bdzie armi 130 milionw dolarw), a
szczepionki nie s pozbawione skutkw
ubocznych. Ponadto nie wszystkie czynniki
869/905
s nam znane ani nie zawsze dysponujemy
skuteczn szczepionk.
Szczepionki pobudzaj wytwarzanie prze-
ciwcia zwalczajcych konkretne choroby.
Niektre podaje si doustnie, ale wikszo w
postaci zastrzykw dominiowych. Wytwar-
zane z ywych, lecz osabionych mikroorgan-
izmw z reguy s skuteczniejsze od tych,
ktre produkuje si z nieywych komrkow-
ych lub subkomrkowych skadnikw.
Obydwa rodzaje zazwyczaj s dobrze tol-
erowane, jednak w pewnych przypadkach
mog wystpi gwatowne zmiany w ukadzie
krwiononym i hormonalnym. Niektre z
nich wpywaj na prac serca, puc, nerek i
innych organw. Z punktu widzenia
medycyny niewskazane jest czenie zbyt
wielu szczepionek.
870/905
Obecnie nie istnieje skuteczna ochrona
przeciw brucelozie, nosacinie i me-lioidozie
oraz chorobom wywoywanym przez wirusy
takie jak Ebola czy Mar-burg. Badania na
zwierztach wykazay, e szczepionka prze-
ciw ospie jest nieskuteczna, jeli zarazki roz-
pylone zostay w postaci aerozolu. Szczepi-
onk przeciw tularemii trudno jest
wyprodukowa, a ponadto moe ona wywoy-
wa niebezpieczne skutki uboczne. Spord
szczepionek opartych na czterech szczepach
wirusw, wywoujcych zapalenie mzgu,
pierwsza i najsilniejsza (ywa szczepionka) u
20 procent pacjentw wywouje reakcje
uboczne, a w przypadku dalszych 20 procent
okazuje si nieskuteczna. Druga ma ogran-
iczon skuteczno (dziaa tylko na trzy
postaci choroby), a trzecia i czwarta
871/905
wymagaj wielokrotnych szczepie i odzn-
aczaj si nisk skutecznoci. Szczepionka
przeciw ospie, dostpna w Stanach Zjed-
noczonych tylko dla pracownikw laborator-
iw i armii, moe by podana przed albo po
infekcji. Wymaga okresowych powtrze i
traci skuteczno po dziesiciu latach, cho w
przypadku infekcji ponowne szczepienie jest
konieczne ju po trzech latach. W przypadku
toksyn jadu kiebasianego i gorczki O zaleca
si testy skrne.
Szczepionka przeciw wglikowi stosow-
ana w Stanach Zjednoczonych musi zosta
podana szeciokrotnie, zanim organizm na-
bierze odpornoci (trzy razy w odstpach
dwutygodniowych i trzy razy w odstpach
szeciomiesicznych), przy czym co roku
konieczne s jeszcze zastrzyki utrwalajce jej
872/905
dziaanie. Szczepionki przeciw wglikowi
produkowane w innych krajach podaje si
inaczej. Amerykascy eksperci utrzymuj, e
coroczne zastrzyki s bezpieczne, chocia
sdzi si, e ywa szczepionka stosowana w
Rosji niesie ze sob pewne ryzyko. Jednak
naukowcy s zgodni co do tego, e nadmiar
szczepie powoduje komplikacje w ukadzie
immunologicznym, w rzadkich przypadkach
prowadzc do powstawania nowotworw.
Wielokrotne szczepienia nasilaj lub wy-
wouj alergie. W p godziny po tym, jak po
raz ostatni w 1987 roku zaszczepiono mnie
przeciw wglikowi, moja twarz spucha, mi-
aem trudnoci z oddychaniem i wysypk na
caym ciele. Zayem dimidrol, silny
antyalergiczny lek dostpny w Rosji (lecz nie
w USA) i po kilku godzinach poczuem si
873/905
lepiej. Przez nastpne dziesi dni leaem w
szpitalu i leki podawano mi doylnie - jest to
tak zwane odczulanie w celu zmniejszenia
reakcji organizmu na dziaanie alergenw. Po
podobnych przejciach wielu moich kolegw
nie mogo ju duej pracowa nad wg-
likiem. Wiedziaem, e jest to znak, i staem
si bardzo wraliwy na kontakt z obcym bi-
akiem oraz e mj ukad odpornociowy os-
ign kres wytrzymaoci. Pierwsz szczepi-
onk przeciw wglikowi otrzymaem w 1979
roku, od 1982 roku szczepiony byem co
roku. Otrzymaem take jeden zastrzyk prze-
ciw ospie, dwa przeciw tularemii i cztery
przeciw dumie. Chroniczne alergie, jakie to-
warzysz mi w dojrzaym wieku, s bez-
poredni konsekwencj dziaania szeregu
874/905
szczepionek oraz substancji, nad ktrymi
pracowaem.
Szczepionki znakomicie chroni przed
poszczeglnymi chorobami, jednak to, co
czyni je tak skutecznymi w pojedynczych
wypadkach, jest take rdem ogranicze.
Przeciwciaa ospy nie chroni przed dum.
Moliwe jest czenie szczepionek, w taki
wanie sposb dzieci szczepi si przeciwko
dyfterytowi, krztuco-wi i tcowi, jednak
wikszo z nich wymierzona jest przeciwko
jednemu, konkretnemu mikroorganizmowi.
Szczepionka skuteczna w przypadku jednego
patogenu niekiedy uodpornia organizm na
dziaanie podobnych mikroorganizmw, a
uniwersalne antidotum nie istnieje.
Wykorzystanie szczepie ochronnych w
bioobronie ma sens jedynie wwczas, kiedy
875/905
wiemy, jaka substancja biologiczna zostanie
uyta przez nieprzyjaciela, i kiedy zdoamy
okreli, przeciwko komu wymierzony jest
atak - na przykad przeciw onierzom, znaj-
dujcym si w zasigu ostrzau. Jednak
rodzaj zagroenia moe ulec zmianie.
Nieprzyjaciel wiadom, e onierzy zaszcze-
piono przeciw wglikowi, posuy si moe
osp lub dum - lub innym zarazkiem,
przed ktrym nie chroni adne szczepienia.
onierzy moemy zaszczepi przeciw pato-
genom, ktrych przypuszczalnie uyje
nieprzyjaciel, ale nigdy si nie dowiemy, czy
nie zdoa on ojjracowa broni tak wirulent-
nej, e zdolna bdzie pokona dostpne
odtrutki.
Pomimo wysikw Amerykanw i ponie-
sionych wydatkw znaczenie szczepionek jest
876/905
ograniczone w ochronie ludnoci cywilnej.
Jak okreli grup ryzyka? I przed jakimi
patogenami naley j strzec? Program
zmierzajcy do znacznego zwikszenia za-
pasw szczepionki przeciw ospie w USA
(obecnie siedem milionw) mgby odwie
potencjalnego agresora lub grup ter-
rorystyczn od zaatakowania tym wirusem,
jednak pozostaje wiele innych moliwoci. I
dokd wysano by te siedem milionw szcze-
pionek, gdyby kilka miast zaatakowano
rwnoczenie? W samym tylko Nowym
Jorku mieszka ponad siedem milionw ludzi.
Czy kade miasto miaoby otrzyma wasne
zapasy?
Nie namawiam do wykrelenia szczepi-
onek z programu bioobrony, lecz sugeruj
trzew ocen ich skutecznoci. Nawet jeli
877/905
sta USA i wikszo pastw Zachodu na
dugotrway i kosztowny proces opracowy-
wania, badania i dopuszczania do sprzeday
nowych szczepionek, kraje prowadzce
zaawansowane badania nad broni biolo-
giczn zawsze bd je wyprzedzay o jeden
krok.
Niemal dokadnie dziesi lat po tym, jak
w moskiewskiej kwaterze gwnej tu-
maczyem radzieckim pukownikom, w jaki
sposb uzbroi midzykontynen-talne po-
ciski rakietowe w gowice z zarazkami wg-
lika i dumy, w sali konferencyjnej na
czwartym pitrze biurowca w Wirginii
spotkaem si z dwoma pukownikami
Marynarki Wojennej USA.
Pukownicy przybyli z bazy treningowej w
Quantico, gdzie mieci si bank wiedzy,
878/905
zwany Laboratorium Wojennym. Wbrew
nazwie laboratorium pracuj tam nad kwest-
iami obronnymi: jak ustrzec onierzy przed
atakiem biologicznym i terroryzmem. Pie-
chota morska przewanie pierwsza pojawia
si na miejscu zdarzenia, przez co szczegl-
nie naraona jest na niekonwencjonalne
niebezpieczestwa, ktrych inne rodzaje
wojsk nie musz si obawia.
W ostatnich dziesicioleciach nasza
wiedza o immunologii bardzo posza
naprzd. Oglnie mwic, ukad odporno-
ciowy czowieka potrafi rozrnia obce bi-
ako od swojego, obce mikroorganizmy od
swoich. Gdy wtargn obce, organizm szybko
odpowiada produkcj przeciwcia, ktrymi
zwalcza inwazj. Nazywa si to odpornoci
wrodzon. Przeciwciaa oraz czynniki
879/905
przekazujce informacj o zagroeniu maj
pami - potrafi rozpozna starych
nieprzyjaci i w razie ponownej agresji s
gotowe do walki z obcym biakiem.
Szczepienia su temu, aby wprowadzi
do organizmu kontrolowan ilo zarazkw i
sprowokowa w ten sposb produkcj prze-
ciwcia waciwych dla danej choroby, a pon-
awianie szczepie suy podtrzymywaniu tej
pamici. Dlatego nic nie zastpi szczepi-
onek w dugofalowej ochronie przed konkret-
nymi chorobami. Ale oprcz tego powinno
si dy do wzmocnienia wrodzonej
odpornoci, gdy moe ona stanowi przyna-
jmniej czasowo ochron przed patoge-nami
w pierwszych momentach po ataku, kiedy
rodzaj uytej broni biologicznej nie zosta
jeszcze zidentyfikowany.
880/905
Jest to wprawdzie dosy ryzykowna met-
oda i nie dajca gwarancji powodzenia, jed-
nak caa moja wiedza o broniach biologicz-
nych podpowiada mi, e takie podejcie
bdzie bardziej skuteczne ni umieszczanie
detektorw na niezliczonych budynkach pub-
licznych w danym kraju czy gromadzenie gi-
gantycznych zapasw szczepionek przeciw
znanym patogenom.
20 maja 1998 roku przedstawiem Kon-
gresowi projekt systemu obrony przed
atakami broni biologiczn oparty na
odpornoci wrodzonej. W owym czasie
niemal wszystkie wysiki skupiay si na
opracowaniu metod wykrywania zagroenia i
szczepionkach (w tydzie pniej prezydent
Clinton zaproponowa utworzenie rezerwy
szczepionek). Moja niekonwencjonalna
881/905
propozycja spotkaa si z powszechn
krytyk. Ale w cigu nastpnych szeciu
miesicy sprawy przyjy inny obrt.
W grudniu 1998 roku komisja
zoon^naukowcw wytypowanych przez
Instytut Medycyny podlegy Narodowej
Radzie Badawczej, na ktrej czele stan
Peter Rosen, dyrektor programu pierwszej
pomocy z wydziau medycyny na kali-
fornijskim uniwersytecie w San Diego, zapro-
ponowaa, aby w celu zwalczania biolo-
gicznego terroryzmu prowadzi badania nad
szerokim spektrum zwizkw antybakteryj-
nych i antywirusowych - innymi sowy, eby
pooy nacisk na wrodzon odporno jako
tarcz chronic przed broni biologiczn.
Ten postulat by tylko jednym z szedziesi-
ciu projektw komisji, przyznano mu jednak
882/905
najwyszy priorytet. Poparty autorytetem
dwunastu wybitnych naukowcw, midzy
innymi doktora Donalda Hendersona, jedne-
go z twrcw wiatowej krucjaty przeciwko
ospie, oraz biologa noblisty Lederberga,
pojaz pierwszy zosta doceniony przez pro-
fesjonalistw z caego wiata.
Marines usyszeli o mojej propozycji
jeszcze przed ogoszeniem wynikw
posiedzenia komisji. Doradca Kongresu
opowiedzia im o wyjanieniach, jakie
skadaem przed komisj gospodarcz w
zwizku z terroryzmem. Spotkanie
zaaranowano w siedzibie firmy naukowo-
badawczej, w ktrej obecnie pracuj.
Mwiem, a pukownicy pilnie notowali moje
sowa. W sytuacji tej nie mogem nie dostrzec
pewnej ironii. Dla moich rozmwcw byem
883/905
tylko cywilem, naukowcem wysuwajcym
ciekawe rozwizanie.
W miesic pniej, w listopadzie, poinfor-
mowano mnie, e propozycja programu
bada nad odpornoci wrodzon otrzymaa
wstpn akceptacj zwierzchnikw. Plany
programu pilotaowego obecnie s w toku.
Pomagajc mej przybranej ojczynie w
stworzeniu nowego systemu obrony przeciw
broniom, ktre sam niegdy konstruowaem,
czsto wspominam Rosj - ktr kochaem i
kocham nadal. Pragn dla niej lepszego losu.
W wywiadzie dla pewnej rosyjskiej gazety
jeden z moich przyjaci nazwa mnie zdra-
jc. Jestem pewien, e zdanie to podziela
take wiele innych osb. Kiedy powracam do
tej sprawy, dochodz do wniosku, e nie tyle
ja zdradziem Rosj, ile ona swych obywateli.
884/905
Dopki bdzie czyni bohaterw z ludzi
opracowujcych zakazan bro, dopki zam-
ierza pomaga obcym dyktatorom
prowadzcym wojn przeciw wasnym naro-
dom, dopki szkoli bdzie lekarzy i nauczy-
cieli w zabijaniu, a za kryminalistw uznawa
tych, ktrzy prbuj si temu przeciwstawi,
dopty nie bdzie nadziei na lepsz
przyszo. Wiele mwi si o reformach gos-
podarczych i strukturalnych, ale Rosji po-
trzebna jest odnowa moralna. Rosja nie zmi-
eni si, dopki to nie nastpi.
Jako mody chopak w Kazachstanie
natknem si kiedy na ksik o lekarzu,
ktry ryzykowa ycie, aby tylko pomc swym
pacjentom. Takim lekarzem chciaem zosta.
Nie mog cofn czasu, zniszczy
wyprodukowanych broni i bada, ktre
885/905
zatwierdzaem jako szef programu broni bio-
logicznych Zwizku Radzieckiego. Ale kade-
go dnia staram si zagodzi skutki mych dzi-
aa. Bodcem jest dla mnie wiadomo, e
gdzie w Iraku lub Chinach inny ojciec trojga
dzieci zasiada wanie za stoem konfer-
encyjnym i planuje wymordowanie milionw
ludzi. Tylko tak mog dochowa przysigi Hi-
pokratesa, ktrej przez wiele lat si
sprzeniewierzaem.
886/905
Zacznik
Radziecki system broni biologicznych
Radzieckie instytucje i zakady uczest-
niczgce w badaniach, rozwoju i produkcji,
1973-1990
Oto pierwszy wyczerpujcy przegld
radzieckiego programu broni biologicznych.
Nigdy nie informowano mnie o placwkach
podlegych KGB. W wypadku, kiedy nie
znam dokadnej nazwy danego instytutu,
podaj tylko lokalizacj. Informacje te nigdy
przedtem nie byy publikowane.
Ministrowie odpowiedzialni za przemys
obronny zasiadali w Komisji Woj-skowo-
Przemysowej, sprawujcej kontrol nad
kompleksem wojskowo-prze-mysowym
Zwizku Radzieckiego. Jej przewodniczcy
by jednoczenie wicepremierem. Komisja
bezporednio podlegaa czonkowi Biura
Politycznego odpowiedzialnego za sprawy
zwizane z obronnoci pastwa. Komisja
Woj-skowo-Przemysowa podzielona bya na
zarzdy, zajmujce si rnymi gaziami
przemysu obronnego. Produkcj i rozwojem
broni biologicznych kierowa zarzd broni
biologicznych.
Gwnym organem odpowiedzialnym za
prowadzenie wojny by Zarzd Operacyjny
Sztabu Generalnego Ministerstwa Obrony.
Specjalna Grupa Biologiczna, podlega temu
zarzdowi, odpowiadaa za doktryn wojen-
n i logistyk zastosowania broni biologicz-
nych. Wywiad wojskowy (GRU) odpowiada
za militarne operacje wywiadowcze i
889/905
kontrwywiadowcze. Agenci GRU prze-
prowadzali tajne dziaania poza granicami
kraju, aby nadzorowa stopie zaawansow-
ania bada nieprzyjaciela nad broni biolo-
giczn i zdobywa szczepy pato-genw oraz
dokumentacj, ktra mogaby by uyteczna
dla radzieckiego programu broni biologicz-
nych. Zaopatrzenie w bro biologiczn (a
take przeprowadzanie prb, zatwierdzanie
nowych rodzajw i utrzymywanie odpowied-
nich zapasw) byo nadzorowane przez Spec-
jaln Grup Zbrojeniow, jednostk podleg
wiceministrowi obrony do spraw przemysu
zbrojeniowego.
XV Zarzd Armii Radzieckiej opracowy-
wa i produkowa bro biologiczn. Posiada
specjalne jednostki - niektre wielkoci bry-
gady - przypisane do konkretnych
890/905
poligonw, odpowiedzialne take za
bezpieczestwo wojskowych obiektw, w
ktrych produkowano bro biologiczn. W
wypadku wojny przeprowadzenie ataku
broni biologiczn znalazoby si w gestii
jednostek wojskowych Strategicznych Si
Rakietowych oraz si powietrznych. W latach
1945-1973 XV Zarzd by czoow agencj
prowadzc badania nad broni biologiczn.
Cho jego rola badawcza i planistyczna
zostaa zepchnita na dalszy plan przez
Biopreparat, nadal kontrolowa arsena broni
biologicznych oraz najwaniejsze zakady
zbrojeniowe tego sektora. XV Zarzdowi
podlegay nastpujce obiekty i placwki:
Zima, region Irkucka, stacja kolejowa
Zima. Zapasy broni biologicznej opartej na
wgliku.
891/905
Kirw, Instytut Mikrobiologii. Opracowy-
wano tu bro biologiczn (tyfus, gorczka Q,
tularemia, bruceloza, nosacizna, wglik i
melioidoza), a take bro opart na toksyn-
ach. Dokonano genetycznych modyfikacji
bakterii, produkowano i gromadzono zapasy
zarazkw dumy.
Rejon Moskwy, lotnisko wojskowe Ku-
binka. Baza si powietrznych, std na poli-
gony dowiadczalne przewoono*adunek,
personel i zwierzta.
Moskwa, Instytut Techniki Zabezpiecze.
W instytucie wytwarzano sprzt do produkcji
broni biologicznych.
Nukus, Republika Karakalpacka. Poligon
dowiadczalny, na ktrym badano dziaanie
rodkw symulujcych bro chemiczn i
biologiczn.
892/905
Reutow, rejon Moskwy. Skadowanie
gowic z broni biologiczn, bomb i
bombek.
Szychany, rejon Wogi. Poligon, na
ktrym przeprowadzano testy substancji
symulujcych bro chemiczn i biologiczn.
Strii, rejon Kirowa. Produkcja broni bio-
logicznych (wirusy i bakterie). Zakady
powstay pod koniec lat osiemdziesitych,
by to ostatni obiekt zbudowany przez XV
Zarzd przed rozpadem ZSRR.
Swierdowsk (obecnie Jekaterynburg),
Instytut Problemw Techniki Wojskowej.
Badania nad broni biologiczn (wglik, tu-
laremia, nosacizna, melioidoza) i toksy-
cznymi substancjami, midzy innymi tok-
syn jadu kiebasianego. Prace nad wg-
likiem odpornym na dziaanie antybiotykw
893/905
oraz nosacizn niewraliw na dziaanie
szeregu lekw. Produkcja zarazkw wglika,
nosacizny. Skadowanie wglika.
Rejon Wogi, baza sil powietrznych
(dokadna lokalizacja nieznana). Baza bom-
bowcw, ktra moga by wykorzystana do
stosowania broni biologicznych podczas wo-
jny w Afganistanie.
Wozrodienije (Wyspa Odrodzenia),
Kazachstan. Poligon dowiadczalny, na
ktrym prowadzono badania broni biologicz-
nych. Orodek dowodzenia w pobliskim
Aralsku.
Zagorsk (obecnie Siergijew Posad), Insty-
tut Wirusologii. Badania i opracowywanie
broni opartej na ospie (take mapiej), boli-
wijskiej gorczce krwotocznej, argentyskiej
gorczce krwotocznej, Marburgu, Eboli,
894/905
gorczce Lassa, gorczce z rejonu Wielkich
Roww Afrykaskich, wenezuelskiego
koskiego zapalenia mzgu. Badania nad
wirusowym zapaleniem mzgu: japoskim,
kleszczowym, wschodnim koskim, zachodn-
im koskim, Saint-Louis i innymi. Produkcja
i skadowanie ospy.
BIOPREPARAT
Biopreparat powsta w 1973 roku, aby
pod przykrywk dziaalnoci cywilnej
prowadzi tajne badania nad broni biolo-
giczn. Pierwotnie organizacja podlegaa
Radzie Ministrw. Personel pochodzi
gwnie z XV Zarzdu, ktry w zasadzie spra-
wowa kontrol nad Biopreparatem. Reor-
ganizacja rzdu w poowie lat osiemdziesi-
tych podporzdkowaa Biopreparat Minis-
terstwu Przemysu Medycznego i
895/905
Mikrobiologicznego, nadal jednak cieszy si
on du autonomi jako gwna instytucja
rzdowa odpowiedzialna za opracowywanie
nowych broni biologicznych. Biopreparat
oficjalnie odpowiada za obiekty cywilne
rozrzucone po terytorium caego kraju,
prowadzce badania nad szczepionkami, bi-
opestycydami oraz sprztem laboratoryjnym
i szpitalnym. Wiele z tych placwek pracow-
ao rwnoczenie jako zakady produkcji
broni biologicznych lub znajdowao si w
stanie gotowoci, aby w razie wojny
niezwocznie przystpi do produkcji takiej
broni.
Berdsk, Technologiczny Instytut Sub-
stancji Aktywnych Biologicznie. Instytut
opracowywa enzymy do bada nad
896/905
genetycznie zmodyfikowan broni
biologiczn.
Berdsk, Baza Naukowo-Produkcyjna (sy-
beryjska filia Instytutu Biochemii Stosow-
anej). Obiekt czynny w latach 1975-1981.
Opracowywano tutaj metody napeniania
gowic broni biologiczn, a take techniki
laboratoryjne do produkcji broni opartej na
brucelozie.
Berdsk, zakad produkcyjny. Obiekt
rea^rwowy (w razie mobilizacji): duma, tu-
laremia, nosacizna i bruceloza. Docelowa
zdolno produkcyjna: sto ton kadego
rodzaju broni rocznie.
Kiriszi, rejon Leningradu (obecnie St.
Petersburg), Biuro Projektw Specjalnych
Budowy Maszyn Precyzyjnych.
897/905
Opracowywano tu sprzt do wytwarzania i
testowania broni biologicznych.
Kolcowo, rejon Nowosybirska, Instytut
Biologii Molekularnej Wektor. Badania i
opracowywanie broni biologicznych (ospa,
Ebola, Marburg, boliwijska gorczka krwo-
toczna, wenezuelskie koskie zapalenie
mzgu, kleszczowe rosyjskie zapalenie
mzgu). Badania nad szeregiem innych
wirusw do potencjalnego wykorzystania
jako bro biologiczna, z HIV wcznie. Opra-
cowanie genetycznie zmodyfikowanych
wirusw jako potencjalnej broni oraz nowych
technik produkcji broni zawierajcych osp i
Marburg. Badania genomu wirusw w celu
utworzenia chimery, broni czcej cechy
kilku wirusw.
898/905
Kurgan, kombinat Syntez. Rezerwowy (w
razie mobilizacji) obiekt do wytwarzania
broni biologicznej z pynn postaci wglika.
Docelowa moc produkcyjna: tysic ton
rocznie.
Leningrad (obecnie St. Petersburg) Insty-
tut Ultraczystych Biopreparatw. Opracowy-
wanie technik testowania i stosowania broni
biologicznych. Badania nad uzbrojeniem w
bro biologiczn pociskw samosterujcych
dalekiego zasigu.
ubyczany, Instytut Immunologii.
Badania nad czynnikami biologicznymi
wykorzystywanymi do osabiania reakcji
ukadu odpornociowego u ludzi.
Moskwa, Instytut Projektowania Aparat-
ury Biologicznej. Prace nad urzdzeniami do
wykrywania broni biologicznych, budowa
899/905
sprztu z zakresu biobezpie-czestwa, opra-
cowywanie stosownych procedur.
Moskwa, Instytut Biochemii Stosowanej.
Projektowanie sprztu do wytwarzania i
testowania broni biologicznych. Opracow-
anie standardw przemysowej produkcji
broni biologicznych na wielk skal.
Moskwa, Instytut Projektowania
Giprobioprom. Projektowanie obiektw, w
ktrych prowadzono badania i produkowano
bro biologiczn.
Obolesk, rejon Moskwy, Instytut Mik-
robiologii Stosowanej. Prace badawczo-roz-
wojowe nad dum, tularemi, nosacizn i
wglikiem. Opracowanie broni opornych na
dziaanie szczepionek (Metol) oraz broni
atakujcych orodkowy oraz obwodowy
ukad nerwowy (Ogmsko).
900/905
Omutninsk, Baza Naukowo-Produkcyjna
(dawniej: wschodnioeuropejska filia Insty-
tutu Biochemii Stosowanej). Badania nad za-
stosowaniem dumy, tularemii.
Omutninsk, chemiczny zakad produk-
cyjny. Rezerwowy (w razie mobilizacji) za-
kad do produkcji dumy, tularemii i nosa-
cizny. Docelowa zdolno produkcyjna: do
stu ton kadej broni rocznie.
Penza, Kombinat Biosyntez. Rezerwowy
(w razie mobilizacji) obiekt do produkcji
sproszkowanej postaci broni opartej na wg-
liku. Docelowa zdolno produkcyjna: pi-
set ton niembdyfikowanego wglika rocznie.
Stepnogorsk, Kazachstan. Baza
Naukowo-Produkcyjna Postp (dawniej:
ka-zachska filia Instytutu Biochemii Stosow-
anej). Rezerwowy (w razie mobilizacji)
901/905
obiekt do produkcji trzystu ton broni biolo-
gicznej opartej na modyfikowanym wgliku
w cigu 250 dni. Zakad zdolny take do
produkcji broni zawierajcej dum, nosa-
cizn i tularemi. Testy wglika, nosacizny i
Marburga.
Wilno, Litwa, Instytut Immunologii.
Badania i prace nad enzymami do bada z
zakresu inynierii genetycznej. Badania
posuyy do opracowania genetycznie
zmodyfikowanych broni w innych obiektach
bez wiedzy wadz instytutu.
Loszkar Ola, Maryjska Autonomiczna Re-
publika, Specjalne Biuro Projektowe
Urzdze Kontrolnych i Automatyzacji. Bi-
uro projektowao i wytwarzao sprzt do
produkcji i testowania broni biologicznych.
902/905
ZAKADY PODLEGE MINISTERSTWU
ROLNICTWA
Alma Ata, Kazachstan, zakad produk-
cyjny Biokombinat. Rezerwowy (w razie mo-
bilizacji) zakad do produkcji broni biolo-
gicznej, gwnie wglika.
Golicyno, Naukowy Instytut Fitopatolo-
gii. Instytut opracowywa rodki do
niszczenia upraw: pszenicy, yta, kukurydzy i
ryu.
Stacja kolejowa Otar, Kazachstan. Insty-
tut naukowy i poligon dowiadczalny. Na po-
ligonie badano skuteczno rodkw niszcz-
cych uprawy oraz broni biologicznych do
niszczenia ywego inwentarza.
Pokrow, zakad produkcyjny. Rezerwowy
(w razie mobilizacji) obiekt do produkcji
ospy (do stu ton) i wenezuelskiego koskiego
903/905
zapalenia mzgu (40-80 ton), a take innych
broni opartych na wirusach. Rezerwowy za-
kad do produkcji broni biologicznych
niszczcych ywy inwentarz.
Taszkient, Uzbekistan, Naukowy Instytut
Fitopatologii. Prace badawczo-roz-wojowe
nad substancjami do niszczenia upraw.
Wadimir, zakad badawczo-rozwojowy.
W zakadzie opracowywano rodki do
niszczenia ywego inwentarza, takie jak:
afrykaska ra wi, zaraza pyska i racic,
zaraza bydlca itp.
904/905
@Created by PDF to ePub

You might also like