You are on page 1of 6

1

Czy twierdzenia matematyczne s odkrywane czy wymylane?



Pytanie o natur twierdze matematyki z pewnoci nie jest fundamentalne dla teje
nauki. Praktyka matematyczna czsto nie interesuje si sposobem istnienia swojego przedmiotu i
nad rnymi stanowiskami w tych kwestiach przechodzi do porzdku dziennego. Tak samo jak
uywamy telewizorw, komputerw i innych sprztw nie posiadajc wyksztacenia
elektronicznego, moemy niemal bez przeszkd zajmowa si matematyk z wyczeniem jej
filozofii. Nie mniej jednak integralno wiedzy, jak za cel jak mi si zdaje powinien mie
kady miujcy mdro, domaga si refleksji nad natur matematyki. Chocia dziedzina ta moe
wydawa si do szczeglna i wska, dostarcza wnioskw bardzo oglnych, gwnie onto- i
epistemologii najwaniejszym dziedzinom filozofii. Dlatego te problem zadany tematem jest
tak doniosy, a odpowied na zawarte w nim przeciwstawienie pociga konsekwencje w caej
ludzkiej myli.
Spr eksploratoryzmu z kreatywizmem jeli mona tak to uj rozciga si na cao
matematycznych obiektw, a stamtd z pewnoci jeszcze dalej, prawdopodobnie a do granic
sporu o uniwersalia. Obecne s w nim bardzo odmienne koncepcje i ustalenie wizji prawdziwej
wymaga przyjcia jeszcze gbszych zaoe. W tej pracy nie zamierzam wic udzieli
jednoznacznej odpowiedzi, cho zapewne byoby to podane i niewtpliwie docenione w
historii filozofii. Skupi si raczej na zebraniu i porwnaniu waniejszych stanowisk
filozoficzno-metamatematycznych, tak by cho w przyblieniu uchwyci ich opini: czy
twierdzenia matematyczne tworzy si, czy odkrywa.

Gdy czyta si rne opracowania powicone temu zagadnieniu, mona odnie
wraenie, e pogldw jest niemal tyle, co nazwisk filozofw na przestrzeni dziejw. Rni
autorzy proponuj rne klasyfikacje, podaj odmienne argumentacje, a czasem nawet te same
stanowiska nazywaj inaczej. Aby unikn pomieszania wtkw i zagubienia si w terminologii,
zdecydowaem si na podzia ze wzgldu na przynaleno do dwch najwikszych i najbardziej
gwnych nurtw: wspomnianego ju eksploratoryzmu, wedug ktrego twierdzenia
matematyczne s odkrywane oraz kreatywizmu, wedug ktrego s wymylane.
2
Najwaniejszym i chyba zarazem jedynym jednoznacznie opowiadajcym si za
odkryciem stanowiskiem jest platonizm. Stanowisko platonizmu metamatematycznego wyraa
si w afirmacji obiektywnego istnienia relacji i zalenoci matematycznych, ktre znajduj
wyraz w odkrywanych twierdzeniach
1
. Opowiada si on wic za istnieniem matematyki w
sposb rzeczywisty oraz niezaleny i pierwotny w stosunku do aktywnoci umysu ludzkiego.
Twierdzenia matematyczne s prawdziwe nawet wtedy, gdy nikt o nich nie myli, lub gdy nie
ma na ziemi ani jednego przykadu ich realizacji. Np. choby w caym kosmosie nie byo
niczego, co przypomina trjkt, twierdzenie Pitagorasa wcale nie traci na aktualnoci. Prawdy
matematyczne mona bowiem odkrywa podobnie do nieznanego ldu, ktry jest ju przecie
gdzie pooony zanim si go zobaczy po raz pierwszy.
Rzeczywisto, w jakiej istnieje matematyka, odpowiada wiatowi idei Platona, czyli
sferze samoistnych treci oglnych poj (a wic uniwersaliw jako substancji), wzgldem
ktrych byty dane nam w dowiadczeniu s jedynie cieniami, niedokadnymi odwzorowaniami.
Jedynie idee s realne, gdy jak zakada Platon tylko poznanie rozumowe jest wolne od
zudze, a wycznym przedmiotem takiego s wanie idee.
Za wyraz bardzo konsekwentnego platonizmu moe posuy np. opinia Kurta Gdla,
ktry twierdzi, e istnienie obiektw matematyki jest rwnie uprawnione, jak przyjcie
istnienia cia fizycznych i jest rwnie wiele racji do wiary w ich istnienie
2
. Wyranie wida
wic tosamo platonizmu z tzw. skrajnym realizmem pojciowym.
Platonicy uzasadniaj swoje stanowisko m.in. przez zauwaenie racjonalnoci i
matematycznoci przyrody (co yciski nazywa polem potencjalnoci lub struktur nomiczn
wszechwiata). Skoro bowiem fizyka moe uywa do opisu swoich praw matematyki, a
mechanizmy przyrody raczej nie s przez nas wymylane, prawdy matematyczne musz by
rzeczywiste, obiektywne i nadrzdne wzgldem wiata fizycznego. Nie jest rwnie waciwym
tumaczenie dostrzegania w wiecie matematycznoci i logicznoci jak autosugesti czy

1
Jzef yciski, wiat matematyki i jej materialnych cieni, Krakw 2013, str. 26
2
Kurt Gdel, Russell's Mathematical Logic, w: The Philosophy of Bertrand Russell, Chicago
1944
3
ewolucyjnym pragmatyzmem ludzi wiele z twierdze matematyki jest nieintuicyjnych, a teoria
fraktali czy liczb hiperrzeczywistych wcale nie jest niezbdna dla jakiejkolwiek, poza
matematyk, dziedziny ycia.
Innym wanym argumentem jest to, i platonizm otwiera najszersze horyzonty dla
rozwoju samej matematyki w przyszoci. Jeli nie jestemy autorami zdobywanej wiedzy,
bardzo uzasadnione jest przekonanie, e wiele jej tajemnic wci na nas czeka. Ponadto w
praktyce matematycznej najwygodniejsze [] jest stanowisko platonistyczne, gdy pozostae
prowadz do zuboenia wspczesnej matematyki i logiki, gdzie musiaby odpa szereg
dziaw i twierdze jako zbudowanych za pomoc rodkw zakazanych []
3
.

Przechodzc na grunt kreatywistyczny, spotykamy tym razem du rozmaito
stanowisk, wszystkie jednak spaja wiksza lub mniejsza opozycja do platonizmu.
Pierwszym istotnym spord nich jest empiryzm, ktry odpowiada umiarkowanemu
realizmowi pojciowemu (Arystotelesa). Wedug niego matematyk si tworzy, a jej obiekty
istniej realnie tylko w widzialnych strukturach fizycznych oraz w pracach pisanych przez
matematykw. Przyznaje on wic obiektom matematycznym rzeczywiste istnienie, ale nie w
oderwaniu od konkretw, tylko immanentnie w nich (jako ich formy). Nie zgadza si, e jakie
twierdzenie jest prawdziwe, bo ma udzia w prawdziwoci pewnej oglnej idei tego twierdzenia
wedug empiryzmu wynika ono z idealizacji, uoglnienia poszczeglnych przypadkw
4
, a
zatem abstrakcji, ktr uznaje za wytwr umysu, a ktr platonizm uznaby za odkryt
transcendentn ide. Dla empirysty, gdyby znikny z ziemi wszelkie lady wiedzy
matematycznej, zniknaby sama ta wiedza i naleaoby stworzy j od nowa (dla platonika
przeciwnie, dalej wszystkie matematyczne obiekty, znane i jeszcze nie znane, trwayby, poza
czasem, bez zmian).

3
Maa encyklopedia logiki, Ossolineum 1988, str. 149
4
Tame, str. 146
4
W ramach empiryzmu spotykamy rozmaite warianty. Jednym z ciekawszych jest tzw.
empiryzm ewolucyjny od teorii, e to jedna i totalna ewolucja ksztatowaa przyrod i ludzki
umys, std zgodno midzy nimi. Proponuje tez, e to nie wiat realizuje obiektywne wzorce
matematyczne, ale to my dostosowujemy wizj wiata do naszej racjonalnej perspektywy i
widzimy go matematycznym, tak jak chcemy go widzie. Cho moe si to wydawa
przekonywujce, np. ks. Micha Heller polemizuje z t argumentacj
5
, wskazujc, e jeli
faktycznie mylenie ludzkie rozwijao si z czasem, to tym, co na nie wpywao, by wanie
wiat zewntrzny a nie jego projekcja.
yciski w swojej ksice zdaje si sugerowa, e wszystkie pozostae antyplatoskie
filozofie raczej wystarczyoby uzna za odmiany empiryzmu. Moim zdaniem lepiej jednak
przedstawi je jako odrbne, w szczeglnoci ze wzgldu na moliwo postrzegania twierdze
jako relacji midzy obiektami matematycznymi, bdcymi przykadami powszechnikw.
Kolejnym pogldem kreatywistycznym jest konceptualizm, w zasadzie rwnowany
konstruktywizmowi. Stoi on na stanowisku, e matematyka nie jest realna, ale jest pewnym
tworem wzniesionym przez nasze myli, wyobrani. Obiekty istniej w umysach, jeli tylko da
si je skonstruowa w skoczonej liczbie krokw. Stanowisko to powszechne byo u
intuicjonistw, z Brouwerem na czele. Poniewa do radykalnie sprzeciwiao si tradycyjnemu
kryterium istnienia niesprzecznoci, nie przyjo si wrd matematykw.
Nominalizm matematyczny idzie w radykalizmie jeszcze dalej. Analogicznie do
nominalizmu pojciowego, twierdzi, e w ogle nie ma oglnych poj i jedynie moemy
posugiwa si ich nazwami w sensie skrtw mylowych. Poniewa wspczesna matematyka
jest w stanie sprowadzi formalnie pojcie kadego obiektu (co ciekawe, nawet liczb!) do
pojcia zbioru, nominalizm nie zgadza si na mwienie o czym innym ni elementy. Dlatego
te jeli twierdzenia nie da si przeoy z jzyka teoriomnogociowego na jzyk obiektw
jednostkowych, nominalista uznaje je za pozbawione sensu.

5
Micha Heller, Bg i nauka, Krakw 2013, str. 50
5
Obok wyej wymienionych, warto przyjrze si jeszcze dwm nieplatoskim szkoom
wyrnianym przez Iana Stewarta
6
: formalizmowi oraz humanizmowi.
Formalizm traktuje matematyk jako swoist gr symboli pozbawionych znaczenia
(Stewart nieznacznie, ale jednak zmienia klasyczne rozumienie formalizmu jako filozofii
podstaw matematyki Davida Hilberta). Twierdzenia s prawdziwe lub nie, w zalenoci od tego,
jakie definicje stworzymy uytym w nich terminom. Jest on bardzo zbliony do nominalizmu w
tezie, i istniej np. tylko nazwy liczb, a nie liczby. Jak sama nazwa wskazuje, dla formalistw w
matematyce istotna jest forma, posta teorii, a nie tre czy interpretacja.
Humanizm jest natomiast jeszcze inn drog, ktrej zwolennikiem jest za Reubenem
Hershem sam Stewart. Mona te zauway w niej podobiestwo z pogldami pnego Ludwiga
Wittgensteina oraz konceptualistw. Polega na uznaniu matematyki za zjawisko kulturowe,
spoeczn dziaalno niernic si w swej istocie od np. pisarstwa czy jakiegokolwiek
rzemiosa. Pomimo nierzeczywistego istnienia, ten wsplny koncept jest jednak jednoznacznie
okrelony. Za dobry przykad istnienia obiektw matematycznych w ujciu humanistycznym
su pienidze ich warto jest przez nas uzgodniona, ale jednak nie jest dowolna. W
pogldzie tym gwn myl jest to, e matematyk tworzy ludzki umys, lecz nie jest ona
zwyczajnym wsplnym zudzeniem matematykw, musi by ujta w jakich obiektywnych
ramach. Gdyby chcie przywoa ponownie metafor nieznanego ldu, humanista odkrywa ld,
ktry sam powouje do istnienia, chocia nie wybiera sobie, co zobaczy.

Powtrz si dodajc, e wiele stanowisk jest tu pominitych. Jednak tak, jak uprawiajc
matematyk czasami traktuje si niektre wielkoci jako pomijalnie mae, tak mona by i tutaj
sprbowa wytumaczy si czsto naprawd nieznacznymi rnicami w pogldach na filozofi
matematyki i to przewanie w odniesieniu do innych zagadnie.
Niezalenie od przyjmowanego pogldu, powicanie uwagi naturze twierdze i oglnie
matematyki jest niezaprzeczalnie bardzo ciekawe. Refleksja nad matematyk sprowadza si

6
Ian Stewart, Listy do modego matematyka, Warszawa 2008, str. 35 - 40
6
bowiem do samych podstaw filozofii, do pojcia rzeczywistoci, umysu, znaczenia i prawdy. A
c jest celem bytu rozumnego, jeli nie poznanie prawdy?

Antoni Kamiski

Bibliografia:
Podane w przypisach oraz: K. Ajdukiewicz, Zagadnienia i kierunki filozofii, Warszawa
1983; A. Grzegorczyk, Filozoficzne aspekty matematyki, w: Leksykon matematyczny, Warszawa
1993.



Bez matematyki nie wnikniemy gboko w filozofi. Bez filozofii nie wnikniemy gboko
w matematyk. Bez obu nie wnikniemy gboko w nic.
(przypisywane Gottfriedowi Leibnizowi)

You might also like