You are on page 1of 10

Daniel W.

Smith

Odwrcona strona struktury: Zizek o Deleuzie i Lacanie


W wywiadzie z 1995 roku, na krtko przed swoj mierci, Gilles Deleuze zosta zapytany przez
francuskiego naukowca Didera Eirbona o zwizek z Jacquesem Lacanem. W odpowiedzi Deleuze
przytoczy ponisz histori:
Lacan pozna mnie, gdy prowadzi seminarium powicone mojej ksice o SacherMasochu [1967].

Powiedziano mi, e powici mojej ksice duej ni godzin.

Pniej pojecha na konferencje do Lyonu, gdzie ja wtedy wykadaem. Przedstawi


niewiarygodn lektur... Wtedy to wypowiedzia swoj synne zadnie: Psychoanaliza
moe zrobi wszystko poza uczynieniem z idioty inteligenta. Na pokonferencyjnym
obiedzie przysiad si do nas. Zosta tam przez dugi czas, pooy si bardzo pno.
Pamitam: byo ju po pnocy i musia mie jak super mocn whisky. Ta noc bya
prawdziwym koszmarem.
Moje jedyne wielkie spotkanie miao z nim miejsce po ukazaniu si Anty-Edypa
[1972]. Jestem pewny, e odebra to jako cios. Stan przeciw nam, Felixowi i mnie. W
kocu jednak, kilka miesicy potem, przywoa mnie nie ma na to innego sowa. Chcia si
ze mn zobaczy. Wic poszedem. Kaza mi czeka w swoim przedpokoju wypenionym
ludmi. Nie wiedziaem, czy s pacjentami, admiraami, dziennikarzami... Kaza mi czeka
bardzo dugo troch za dugo, jak zawsze i w kocu mnie przyj. Rozoy list
wszystkich swoich uczniw i powiedzia, e wszyscy oni s bezwartociowi [nuls] (jedyn
osob, o ktrej nie powiedzia niczego zego by Jacques-Alain Miller). Umiechnem si
poniewa przypomniaem sobie Binswangera opowiadajcego podobn scen: Freud
mwicy ze rzeczy o Jonesie, Abrahamie, etc. Binswager by na tyle przytomny by
podsumowa, i Freud powiedziaby o nim to samo, tyle e nie w jego obecnoci. Kady by
wic potpiony, poza Millerem. I wtedy powiedzia do mnie, Potrzebuj kogo takiego jak
ty [Ces t quelquun comme vous quil me faut] .
Ta anegdota jest wana przynajmniej z dwch powodw. Po pierwsze, mona by
powiedzie, e uczniem, ktrego Lacan wywyszy, nie by Gilles Deleuze, ale Slavoj iek, ktry
w Organach bez cia (dalej OB) przedstawi swoje spotkanie z Deleuze`em w retroaktywnym
wietle. Po drugie, co waniejsze, prywatne spotkanie Deleuze`a z Lacanem miao miejsce ju po
publikacji Anty-Edypa (dalej AO) w 1972. Anty-Edyp przedstawia, midzy innymi, sawn krytyk

(jednak nie odrzucenie) psychoanalizy, ktr Deleuze i Guattari dr, czciowo, w znaczeniu
zaangaowania w prac Lacana. W tym sensie kto mgby powiedzie, e Deleuze jest istotnie
lacanist, oczywicie w taki sposb, w jaki Spinoza by leibnizjanist.: nie by ani niewolniczym
naladowc ani dogmatycznym czytelnikiem Lacana, poszed natomiast wewntrzn trajektori
myli Lacana i doprowadzi j do punktu, z ktrego mg j wypcha do jej zrnicowanej
granicy (oto dobrze znany obraz filozoficznych wama, podczas ktrych myliciele produkuj
swoje wasne potworne dzieci). Niezalenie od pocztkowych obaw Deleuze`a o reakcj Lacana
na Anty-Edypa, Lacan w adnym razie nie skreli tej ksiki. Przeciwnie, nie tylko staa si ona
podstaw do przywoania Deleuze`a, ale wydaje si, e wpyna ona na mylenie samego
Lacana. Nawet iek sugeruje, e prac pnego Lacana (po seminarium XI z 1964 roku) cechuje
rosnce zainteresowanie teori popdw i tematyk antyedypaln (OB 102, 176). Dajc popdom
kompleksowy status, ktry znajdujemy w Anty-Edypie (chodzi o tez, i popdy s czciami
infrastruktury jako takiej, AO 63), mona podsumowa, i Lacan nie widzia w Deleuzie ani
wrogiego krytyka, ani nawet potencjalnego kontynuatora ortodoksji ( la Miller), ale raczej wielce
oryginalnego kontynuatora jego wasnej podry.
Wszystko to czyni Organy bez cia troch rozczarowujcymi, podobnie jak ostre odchylenie
relacji Lacana do Deleuze`a. Nie wystarczy powiedzie, e tylko jedna czwarta ksiki ika (o ile
nawet tyle) jest powicona Deleuze`owi, w pozostaej czci natomiast pisze on zasadniczo o
sobie. Nie chodzi nawet o to, e iek przekrca Deleuze`a w tym czy innym punkcie: sam
Deleuze napisa spotkanie midzy niezalenymi mylicielami zawsze odbywa si w lepej sferze i
jest to oczywista prawda spotkania midzy Zizkiem i Deleuze`em. Rozczarowuje nawet deklaracja
ika, i Organy bez cia to lacanowska ksika na temat Deleuze`a (OB xi) bowiem nie mwi
on w ogle niczego o pracy Deleuze`a nad dzieem Lacana. Jest to by moe niespenione
oczekiwanie: miaem bowiem nadziej, e ksika ika bdzie rodzajem przewodnika przez
zoone spotkanie Deleuze-Lacan, co oczywicie w ksice nie wystpuje. Zamiast tego ju na
samym pocztku iek szybko i szorstko skrela Anty-Edypa jako bezdyskusyjnie najgorsz
ksik Deleuze (21) i odwraca swoj uwag gdzie indziej.
(...)
Immanencja i transcendencja
Sam Deleuze uwaa si za filozofa immanencji, take wic i jego krytyka psychoanalizy przebiega
z perspektywy immanencji. W Czym jest filozofia? Odnajduje on trzy typy transcendencji
stanowice stae pokusy odejcia od immanencji: (1) kontemplacja albo transcendencja Idei
(Platon); (2) Odbicie albo transcendencja Podmiotu (Kant); i w kocu (3) trzeci typ, ktry mona
nazwa transcendencj Pknicia bd Rozerwania. W tym nowoczesnym momencie, pisze

Deleuze, nie zaspokaja nas ju mylenie immanencji jako immanentnej transcendencji; chcemy
myle transcendencj w obrbie immanencji i to immanencji jako pknicie bd rozerwanie.
Innymi sowy, by odwoa si do znanego dobrze przykadu, to w obrbie samej immanencji naley
poszukiwa niekonsystencji czy pustki (Badiou), czy te pknicia bd rozerwania w
samej immanencji, erupcji Realnego. Niezalenie od terminologii, twierdzi Deleuze, zawsze jest
to ten sam model - zmuszanie do mylenia, i immanencja to wizienie, z ktrego uwolni nas
Transcendencja. iek szczerze przyznaje, e ten nowoczesny model transcendencji jest jego
wasnym modelem: Transcendencja jest iluzj odbicia faktu, e immanencja fenomenu jest
pknita, poamana i niekonstystentna (OB 61). Jest to nowa koncepcja transcendencji, ktra nie
odnosi si ju do czego Ponad (Bg) bd do Podmiotu, ale raczej do luki w samej immanencji
(62). Immanencja jest tym, co jest dane, co jest aktualne; naley wic odkry pknicie, rozerwanie,
luk, wstrzs czy skrt, co uratuje nas od aktualnoci immanencji (Bytu wieloci) dziki
wkroczeniu nowego (Wydarzenia, transcendencji w obrbie immanencji). iek zadaje w tym
miejscu konieczne pytanie: Co, jeeli luka w immanencji jest tym, czego Deleuze nie moe
zaakceptowa? (61). I iek ma tu niewtpliwie racj: Deleuze nie przyjmuje tego nowoczesnego
ujcia transcendencji w myleniu psychoanalitycznym. Jak wiele interpretacji lacanizmu, pyta
Deleuze, otwarcie bd skrycie przywouje... luk w Symbolicznym?... Pomimo kilku niezych
ksiek niektrych uczniw Lacana, zastanawiamy si, czy myl Lacana na prawd idzie w tym
kierunku (AO 83, 53). Innymi sowy, odmowa luki w immanencji staje przeciwko wiernoci myli
Lacana.
Status Realnego
W jaki wic sposb Deleuze zrywa z tym modelem? iek zauwaa, e najwaniejszy jest tu status
Realnego w lacanowskim sensie. To, na czym zaley Deleuze`owi, to nie wirtualna rzeczywisto,
ale rzeczywisto wirtualnego (czyli Realnego w terminach lacanowskich) (OB 3). Faktycznie,
Deleuze i Guattari wprost charakteryzuj Anty-Edypa jako, od pocztku do koca, teori realnego.
Nie bylimy zdolni wskaza jak rnic natury, jak lini graniczn, jakiekolwiek ograniczenie
midzy Wyobraeniowym a Symbolicznym... Prawdziwa rnica w naturze nie jest midzy
Symbolicznym i Wyobraonym, ale midzy Realnym mechanistycznym elementem, ktry
konstytuuje pragnienie-produkcj, oraz midzy caoci Wyobraonego i Symbolicznego, ktre
jedynie formuj zaledwie mity i ich warianty (AO 83). Jak nam mwi, celem ksiki jest
odnowienie, na poziomie Realnego, zwizku midzy maszyn analityczn, pragnieniem a
produkcj (53). W ich jzyku, Realne = pragnienie-produkcja. Niewiadomo nie jest ani
Wyobraeniowa, ani Symboliczna, jest Realnym samym w sobie, 'niemoliwie rzeczywistym' i jego
produkcj... Maszyny pragnienia... konstytuuj Realne w sobie, pod oraz ponad zarwno

Symbolicznym, jak i Wyobraeniowym (53). (Deleuze i Guattari nie bd utrzymywa, e realne


nie jest moliwe; przeciwnie, w obrbie Realnego wszystko jest moliwe, wszystko staje si
moliwe... tylko w strukturze (symbolicznym) dochodzi do fuzji pragnienia z niemoliwym, z
brakiem definiowanym jako kastracja (27, 306). Co pozwala Deleuze`owi na poczenie w ten
sposb Realnego z teori pragnienia (pragnienie-produkcja)?
Kantowska teoria pragnienia
Mona powiedzie, e Anty-Edyp znajduje swj pierwotny model w Krytyce praktycznego rozumu
Kanta, w ktrej to Kant jako pierwszy zdefiniowa wadz podania jako wadz produktywn
(wadz, ktra w odniesieniu do swojej reprezentacji jest przyczyn aktualnoci przedmiotw tej
reprezentacji). Wiemy dlaczego Kant zdefiniowa pragnienie w terminach produkcji: problem
wolnoci wymaga operacji w ktrej wolny byt moe by przyczyn czego co nie jest redukowalne
to mechanistycznie zdeterminowanej przyczynowoci. Jak wiadomo, Kant obawia si e realny
przedmiot mgby zosta wyprodukowany przez zewntrzn przyczynowo czy zewntrzne
mechanizmy; w tym co nazywa patologiczn produkcj pragnienia, tym co jest produkowane jest
zaledwie rzeczywisto fizyczna (fantazjowanie, halucynacje, deliryczny obiekt). Niemniej, jest to
wanie kantowska Rewolucja Kopernikaska w filozofii praktycznej: pragnienie nie jest ju
definiowane w terminach braku (pragn czego, poniewa tego nie mam), ale raczej w terminach
produkcji (produkuj obiekt, poniewa go pragn). Fundamentalna teza Anty-Edypa jest
mocniejszym wariantem ustale kantowskich; Kant posunity do ostatecznych konsekwencji:
jeeli pragnienie produkuje, jego produkt jest rzeczywisty, a nie zwyczajnie fantastyczny. Nie
ma tu pojedynczych form egzystencji, ktre mona by oznaczy rzeczywistoci fizyczn. W
rzeczy samej, Deleuze wykada te wnioski wprost w terminach lacanowskich. Obiektywny byt
pragnienia jest Realnym w sobie i dla siebie.
Pragnienie i immanencja
Jednake Deleuze nie jest po prostu kantyst w adnym zwyczajnym sensie. Dla Kanta,
fundamentalne pytanie dotyczy wyszej (niepatologicznej) formy wadzy podania: wadza ma
wysz form gdy w sobie samej odnajduje prawo wasnego dziaania i funkcjonuje wtedy
autonomicznie. Ta wysza forma podania jest tym, co Kant nazywa wol: pragnienie staje si
wol gdy jest zdeterminowane przez reprezentacj [przedstawienie] czystej formy (prawa
moralnego), ktra jest czyst form uniwersalnej prawomocnoci (imperatywu kategorycznego).
Dla Kanta, wolno jako fakt moralnoci, wymaga jako postulatw trzech wielkich
transcendentnych idei Duszy, wiata oraz Boga. Jest to dokadne transcendencja Prawa Moralnego,
ktre renderuje swoje obiekty niewiadomie i nieuchwytnie. Czy nie jest to wanie to, co sam

Lacan pokaza w swoim synnym eseju Kanta Sadem, w ktrym Deleuze zacign z reszt dug?
Mona powiedzie, e Anty-Edyp poskutkowa immanentn inwersj Kanta (przy czym nie dotyczy
on syntez wiadomoci, lecz syntez niewiadomoci). W pierwszych dwch rozdziaach AntyEdypa Deleuze dostarcza czysto immanentnej charakterystyki trzech syntez niewiadomoci
pocze (ktra formuje przeciw-ja [counter-Self], w adnym przypadku nie dusz), koniunkcji
(ktra formuje chaosmos, w adnym wypadku wiat), oraz dysjunkcji (ktra podmienia zasady
teologiczne na diaboliczne) i pokazuje sposb, w jaki pragnienie (jako zasada produkcji)
konstytuuje Realne wytyczajc serie i trajektorie w nastpujce po tych syntezach w obrbie
urzdzenia spoecznego. Realne to produkt kocowy, rezultat pasywnych syntez, ktre napdzaj
czciowe syntezy pragnienia jako samo-produkujc si niewiadomo.
Oscylacje Lacana
Jednake, pyta Deleuze, czyn ju sama myl Lacana w 1972 roku nie posza w tym immanentnym
kierunku? W Anty-Edypie Deleuze i Guattari identyfikuj dwa pola z lacanowskiej teorii pragnienia
(ktre iek przeciwstawia): Pozytywna teoria pragnienia Lacana przedstawia nam dwa pola:
jedno odniesione do 'obiektu mae a' jako maszyny pragncej okrelajcej pragnienie w terminach
realnej produkcji, skd przekracza ide potrzeby jak i ide fantazji; oraz drugie pole, odniesione do
wielkiego Innego jako znaczcego, ktre na powrt wprowadza pojcie braku. Innowacj AntyEdypa byo to, e podj on pierwsz z wyznaczonych przez Lacana cieek (immanentna
koncepcja pragnienia odniesionego do obiet petit a), wbrew pierwszym wyznawcom Lacana by
pcha jego myl w drugim, edypalnym kierunku (pragnienie odniesione do transcendentnego
znaczcego fallusa). Deleuze i Guattari twierdz, e oscylacja midzy tymi dwoma polami
pragnienia zostaa zaprezentowana przez samego Lacana:
jestemy dunikami Jacquesa Lacana za odkrycie tej podnej sfery kodu niewiadomoci
czcej cay acuch bd wiele acuchw - sensu: odkrycie, ktre cakowicie zmienio
analiz... acuchy zwane s acuchami znaczcych poniewa zrobione s ze znakw,
same te znaki jednak nie s znaczce... Jeeli pierwsi wyznawcy kusili si na otwieranie
edypalnego (symbolicznego) jarzma, czy nie czynili tego w zasigu, ktremu Lacan
przypisywa rodzaj projekcji acucha znaczcych na despotycznego znaczcego?... Znaki
pragnienia, bdc nie-znaczcymi, stay si znaczcymi reprezentacji jedynie w terminach
znaczcego nieobecno bd brak.
Podajc za Lacanem, Anty-Edyp przystpuje do analizy znacze, ktre wyznaczaj uprawnione i
immanentne syntezy pragnienia (czciowe poczenia, wczajce dysjunkcje, wielogosowe

koniunkcje Realna produkcja pragnienia, obiet petit a), ktre zostaj odwrcone i
przekonwertowane na syntezy nieuprawnione i transcendentne (globalne poczenia, wykluczajce
dysjunkcje, jednogosowe koniunkcje edypalna bd Symboliczna reprezentacja pragnienia via
fallus znaczcy).
Anty-edypalna trajektoria Lacana
Znw jednak, pomimo oscylacji, czy to nie Lacan we wasnej osobie by tym, ktry wypchn
psychoanaliz daleko od Edypa i Symbolicznego? iek narzeka, e to, co Deleuze prezentuje
jako 'Edyp' to radykalna simplicyzacja, o ile nie cakowita falsyfikacja pozycji Lacana, stale
odnoszc si do au-del de l'Oedipe z ostatniej dekady nauczania Lacana. Ale Deleuze i Guattari
zgodziliby si z t literaln charakteryzacj w ich oczach sam Lacan by wielkim anty-Edypalnym
mylicielem (stale cytuj oni wypowied Lacana z 1970 roku: Nigdy nie mwiem o kompleksie
Edypa). Lacan, powiadaj, nie chcia si obraca, jak analityczna wiewirka, po kole
Wyobraeniowego i Symbolicznego. Realne to wewntrzny limit kadego procesu symbolizacji,
ale Lacanowi nie wystarczyo opisa Realne negatywnie, jako pozostae jdro w obrbie
symbolicznego procesu w ktrym zinternalizowane wykluczenie konstytuuje symboliczne (negacja
czy wykluczenie jako konstytutywne). Jest raczej tak, e Lacan popycha psychoanaliz do punktu
samokrytyki, gdzie Realne mogoby si pojawi w caej swojej pozytywnoci: punktu, w ktrym
struktura, ponad wypeniajcymi j obrazami [fantazje] oraz Symbolicznym, ktre warunkuje j w
obrbie reprezentacji, odsoni swj rewers jako pozytywn zasad niekonsystencji, ktra j
[struktur] rozpuszcza (311, kursywa autora). Dlatego Deleuze i Guattari prezentuj Anty-Edypa
jako kontynuacj trajektorii zainicjowanej przez samego Lacana. [...]
Realne i schizofrenia
Pojcie Deleuze`a na Realne to schizofrenia jako czysty proces (co musi zosta odrnione od
schizofrenii jako bytu klinicznego), i to wanie w tym koncepcie Deleuze posun myl Lacana do
jej granic i wnioskw. Jest to caa odwrcona strona [symbolicznej] struktury, ktr odkry
Lacan... schizofrenizacja pola analitycznego, zamiast edypalizacji pola psychotycznego (AO, 309).
Podajc w kierunku wskazanym przez samego Lacana, Anty-Edyp podejmuje prb opisu
Realnego w caej jego pozytywnoci: zrnicowane obiekty czciowe czy intensywnoci, ktre
wchodz w niebezporednie syntezy; czysto pozytywne wieloci, w ktrych wszystko jest moliwe
(odwrcone poczenia, wielogosowe koniunkcje, wczajce dysjunkcje); znaki pragnienia
komponujce acuch znaczcych, ktre jednak same nie s znaczce, i tak dalej (309). Domena
Realnego jest polem podrerprezentatywnym (300), ale Deleuze nie waha si przyzna, e nie
mamy znacze by spenetrowa podreprezentatywno (kursywa autora). Odwrotnie, jeeli Realne

jest podreprezentatywne, to iluzja (jeeli kto chce uy tego sowa) pojawia si tylko wtrnie, w
tym co aktualne: tylko w obrbie symbolicznego (reprezentacji) pragnienie pojawia si negatywnie
jako brak, jako kastracja. To z tego powodu Deleuze sugeruje, e schizofrenia dostarcza lepszych
wskazwek o naturze niewiadomoci i Realnego ni neuroza: psychotycy s odporni na terapie
poniewa ich libido jest zbyt pynne i lepkie, opieraj si wejciu w symboliczne (egzekucja),
mylc sowa z rzeczami. Ale raczej ni odporne ego, jest to intensywne wycie caego pragnieniaprodukcji (67). Niektre z najgbszych tekstw Deleuze`a (takich jak Louis Wolfson; albo,
Procedura) analizuj specyficzne dla schizofrenikw uycie jzyka, ktre wypycha jzyk do jego
granic i zatraca jego znaczenia, desygnacje, przekady. Deleueze sugeruje, e zwyczajne negatywne
kryteria diagnostyczne, ktre stosowano przy schizofrenii dysocjacja, oddzielenie od
rzeczywistoci, autyzm s uytecznymi terminami, aby nie sucha schizofrenikw. Ale na kocu
nie jest to problem tylko schizofrenikw: wszyscy jestemy libido, ktre s zbyt pynne i lepkie...
[ktre] zdaj spraw z nieedypalnych jakoci przepyww pragnienia (67; sf 312).
Ciao bez organw
Std, podczas gdy Logika sensu zadowalaa si pozostaniem na powierzchni sensu (jak Lewis
Carroll), mona powiedzie, e Anty-Edyp podczy si do gbi ciaa (Artaud): logika pasywnych
syntez (Realnego) ostatecznie znajduje swj model w ciele bd bardziej precyzyjnie, w ciele
bez organw. To dobrze znane, ale zoone deleuzjaskie pojcie ma trzy podstawowe
komponenty. Schizofrenicy dowiadczaj swoich organw w sposb nieorganiczny, to znaczy, jako
elementy bd osobliwoci poczone z innymi elementami w kompleksowo funkcjonujcym
urzdzeniu maszynowym (synteza czca). Ale zaamanie tych organw-maszyn odsania inny
temat ten ciaa bez organw, nieproduktywnej powierzchni na ktrej nieorganiczne
funkcjonowanie organw jest zatrzymywane w swego rodzaju katatonicznym oszoomieniu.
Psychoanaliza a schizoanaliza
Jak jest wic rnica midzy psychoanaliz a schizoanaliz? Psychoanaliza rozmieszcza na
wyobraeniowym [marzeniu] i strukturalnym [symbolicznym] reprezentacje reterytorializacji,
podczas gdy schizoanaliza poda mechanicznymi szlakami deterytorializacji (AE 316). Mona
tylko podziwia entuzjazm, z ktrym Zizek analizuje pierwszy ruch, dokadnie w rozdziale fallus
(tytuowy organ bez ciaa) (zob OB 87-95). Fallus, jako znaczcy kastracji, jest efektem
deseksuaizacji libido i umoliwia niemoliwo przejcia ciaa (popdw) w myl symboliczn,
przejcie od cielesnej gbi na powierzchni wydarzenia (kastracja symboliczna). Deleuze i Guattari
bez

wtpienia

zgodziliby

si

Zizkowym

zaoeniem,

Edyp

jest

operatorem

deterytorializacji(83), o tyle o ile kademu momentowi deterytorializacji (popdw) towarzyszy

reterytorializacja (na symbolicznym). Schizofrenia jako proces, deterytorializacja jak proces,


pisz, jest nieoddzielna od stanw, ktre je zakcaj, irytuj, albo ka si krci w kko i
reterytorializj w neuroz, perwersj i psychoz (trzy podstawowe kategorie w diagnostycznym
wachlarzu Lacana). (AO, 318). Edyp i kastracja sa wic rzeczywistociami, ktrych psychoanaliza
nie wymylia. Ale schizoanaliza, dla kontrastu, porusza si w dokadnie przeciwnym kierunku i
szuka lokalizacji kierunkw deterytorializacji midzy reterytorializacjami, w sposb cakowicie
inny ni psychoanaliza: nie dziurawa rana reprezentowana przez kastracji (dziura w immanencji),
ale miriada maych pocze, dysjunkcji i koniunkcji (314). Z grubsza rzecz biorc, psychoanaliza
zaczyna od symbolicznego i szuka dziur, ktre znacz zakcenia niemoliwego Realnego,
podczas gdy schizoanaliza zaczyna od Realnego jako immanentnego procesu pragnienia i szuka na
raz znakw zakce tego procesu (reterytorializacji) jak i jego cigoci i przeksztace (stawanie
si, intensywnoci...).
Urzdzenie pragnienia
Dla Deleuze`a teorii pragnienia fundamentalnym pojciem jest wic pojcie urzdzenia
[agencement]. Istnieje popularna ale nietrafna krytyka, ktra przypisuje Deleuze`owi i Guattariemu
twierdzenie oczyszczajc pragnienie z braku, prawa i kastracji wywyszyli przywoali stan natury,
pragnienie, ktre miaoby by naturalne, a wraz z nim spontaniczn rzeczywisto represjonowan
przez spoeczestwo. Jednake, argument Deleuze`a i Guattariego jest dokadnie odwrotny: nie ma
innego pragnienia ni urzdzone [agence] pragnienie. Pragnienie nigdy nie jest 'neutraln' bd
spontaniczn' determinacj... nigdy nie jest 'neutraln rzeczywistoci', pisze Deleuze, ale zawsze
rezultatem wysoko rozwinitego, inynieryjnego systemu [montage] podbijajcego interakcje, oraz
nigdy nie moe zosta schwytane czy oddzielone poza determinacjami spoecznych urzdze czy
aparatw. Pragnienie, jako maszyna-produkcji, jest na raz produktem i produkujcym. W obrbie
wszelkich danych urzdze pragnienia istniej, z jednej strony, sztywne linie sedymentacji i
reterytorializacji dce do normalizacji pragnienia, do jego reprezentacji bd symbolizacji.
I wtedy, z drugiej strony, pojawiaj si dodatkowe linie twrczoci i deterytorializacji (linie ujcia
bd ucieczki), ktre pozwalaj urzdzeniu, aby si przetransformowao albo nawet przeamao ku
przeszemu urzdzeniu. Te dwa typy wektorw s immanentne do wszystkich procesw pragnienia,
do kadej maszyny-pragnienia. Tym, co mechanizm reprezentacji kruszy, nie jest pragnienie jako
naturalnie dane, ale wanie te pocite krawdzie urzdzenia pragnienia (produkcja nowego). W
kadym momencie pytanie dotyczy, jaki wektor wyznacza pragnienie procesu konstrukcji bd
urzdzenia (deterytorializacja i reterytorializacja). Znw jednak naley podkreli, e to sam Lacan
postawi postawi pytanie o pragnienie w terminach tych wanie dwch pl czy wektorw. Dla
Lacana, symboliczna organizacja struktury, z jej wykluczeniami pochodzcymi z funkcji

znaczcego, ma jako swoj odwrotn stron realn dezorganizacj pragnienia (AO 328, cf 39).
Deseksualizacja i filozofia polityczna
Na zakoczenie przedstawi komentarz do relacji midzy filozofi polityki Deleuze`a a jego teori
pragnienia. Freud mocno trzyma si hipotezy, e libido nie inwestuje si w pole spoecznopolityczne, chyba e pod warunkiem deseksualizacji bd sublimacji- hipotezy, ktre Zizek
podnosi i ich broni (Seksualno moe si uniwersalizowa tylko na drodze deseksualizacji [OB
91]). Deleuze i Guattari wprost odrzucaj tej freudowskiej zasadzie. Caa nasza hipoteza jest taka,
e odwrotnie pole spoeczne jest inwestowane przez seksualne libido jako takie i e faktycznie
jest to fundamentalna aktywno libido. Pojcia sublimacji i deseksualizacji s implicite
poczone z psychoanalitycznym pojciem familiaryzmu. Przynajmniej na pocztku, argument
idzie tak, niewiadomo wyraa si w relacjach rodzinnych, a relacje spoeczne dopiero z nich
wyrastaj. Kastracja symboliczna jest sposobem, by podmiot opuci sie rodzinn, prosto w
szersz sie spoeczn (83). Przeciwko tym familiarnym freudowskim ustaleniom, Deleuze i
Guattari nie tylko argumentuj, e libido inwestowane jest wprost w relacje spoeczne bez adnej
mediacji (podobnie jak introjekcja/projekcja, deseksualizacja/sublimacja bd symbolizacja), ale e
ta inwestycja znajduje si tam od samego pocztku, na poziomie popdw. Jedn z najgbszych i
najdalej idcych tez Anty-Edypa jest to, e ekonomia libidinalna oraz ekonomia polityczna Marksa
s jedn i t sam ekonomi (afekty bd popdy tworz czci samej infrastruktury [AO, 53],
nawet jeeli posiadaj inne reimy. Samo pojcie urzdzenia jest zaczerpnite z tego wgldu. To nie
przez zdeseksualizowany zakres libido inwestuje si w relacje spoeczno-polityczne; jest
odwrotnie, to wanie przez restrykcje, blokady i redukcje libido poddaje represji swoje przepywy
po to, by znale si w ciasnej celi w rodzaju pary, rodziny, osoby, obiektw (293). W
efekcie, owa teza stanowi podstaw filozofii politycznej Deleuze`a, zapocztkowanej w AntyEdypie i kontynuowanej w A Thausand Plateaus, przy czym Zizek zdaje si by tego cakowicie
niewiadomym. Std, ciko jest domyli si, co Zizek ma na myli, gdy charakteryzuje Deleuze
jako ideologa pnego kapitalizmu (184), odkd nie mwi niczego bd niewiele zarwno o
Deleuze`a analizie kapitalizmu bd jego krytyce pojcia ideologi.
Z pewnoci powysze punkty zaledwie zarysowuj lektur Anty-Edypa, jednego z
najtrudniejszych i najambitniejszych tekstw Deleuze`a, i nie robi wiele wicej poza
zarysowaniem kierunki przyszej pracy. Tym jednake, co w Anty-Edypie uderza, jest stopie w
jakim Deleuze i Guattari w peni popieraj Lacana i opisuj swj projekt jako prb uchwycenia
teorii Lacana z jej wasnej gbi, a w kocu doprowadzenia do jej rnicy i wycignicia
immanentych wnioskw. Jak wyjania Deleuze:

Felix opowiada mi o tym, co nazywa maszynami-pragnienia: mia ca teoretyczn i


praktyczn koncepcj niewiadomoci jako maszyny, niewiadomoci schizofrenicznej. Sam
wic mylaem, e poszed dalej ni ja sam. Jednake, o caej tej niewiadomej maszynerii
mwi w terminach struktury, znaczcego, fallusa i tak dalej. Byo to cik niespodziank,
bowiem tak wiele zawdzicza Lacanowi (podobnie jak ja). Czuem jednak, e wszystko to
dziaaoby znacznie lepiej jeeli znajd si waciwe pojcia na miejsce uywania poj,
ktre nawet nie pochodz ze strony kreatywnoci Lacana, ale od ortodoksji wok niego
nadbudowanej. Nie przyjmuj pomocy. Pomylelimy, e damy mu troch pomocy
schizofrenicznej. I nie ma wtpliwoci, e wanie Lacanowi najwicej zawdziczamy,
odkd odrzuci on pojcia takie jak struktura, symboliczne czy znaczcy, ktre s mocno
mylce [mauvaises], i ktre sam Lacan zawsze potrafi tak przenicowa, aby ukaza ich
odwrotn stron.
W tym sensie, mona w Deleuze`ie widzie jednego z najgbszych, a zarazem najbardziej
niezalenego, ucznia, wynajdujcego cay zestaw nowych poj dla opisania odwrotnej strony
struktury symbolicznej. Poszed on cakowicie inn ciek ni pozostali uczniowie, tacy jak
Jacques-Alain Miller, stranik ortodoksji; Alain Badiou, ktry da aksjomatyczny wykad
symbolicznego; czy sam Zizek, lacanowski interpretator kultury wspczesnej. Wzajemny podziw
Lacana i Deleuze`a dla pracy drugiego by oczywisty, gboki i peen szacunku. Deleuze napisa
raz: Mj idea, kiedy pisz o autorze, byby taki, by nie napisa niczego, co mogo by w nim
wywoa smutek i bez wtpienia byo to prawd w stosunku do sposobu, w jaki potraktowa on
Lacana w Anty-Edypie. I odwrotnie, Lacan powiedzia kiedy o krytycznej ksice na temat swojej
pracy, Nigdy nie czytaem tak dokadnie z tak mioci; mona wyobrazi sobie go czynicego
tak sam uwag o Anty-Edypie. By moe pewnego dnia o wikszej kompetencji i uwadze
dostarczy nam bardziej kompletnego odczytania sposobu, w jaki Deleuze uchwyci i rozwin my
Lacana i by moe sposb, w jaki Lacan uchwyci i rozwin spojrzenie Deleuze`a w jego pnej
pracy. Niestety, Zizek nie jest tak osob. Organy bez cia: Deleuze i konsenwencje s fascynujc
igraszk przez Zizkowe uniwersum, penym gbokich wgldw i byskotliwych artw, ale jako
odczytanie Deleuze dodaje do naszego rozumienia niewiele. Najlepszym miejscem, w ktre
musimy si uda, wci, aby pozna znaczenie Lacana dla Deleuze jest nie Zizek, ale raczej...
Lacan we wasnej osobie.
Prze. Jakub Tercz

You might also like