Pi sposobw odprawiania

Godziny witej
Godzina wita jest to godzina modlitwy, mylnej lub ustnej, ktrej przedmiotem
winno by konanie Pana Jezusa w ogrjcu, celem za umierzenie gniewu Boego i
uproszenie jego miosierdzia dla grzesznikw oraz wynagrodzenie wyrzdzonych
Zbawicielowi zniewag. Poleci to naboestwo sam Pan Jezus w. Magorzacie
Alacoque (czytaj Alakok), wyraajc yczenie, eby je odprawiaa co czwartek
przed pnoc. wita speniaa zlecenie Paskie wiernie a do mierci, a za jej
przykadem poszli inni. Zawizao. si te w Paray-le-Monial (we Francji)
Arcybractwo Godziny witej, obdarzone przez Stolic Apostolsk bogato odpustami. Kto by chcia do niego nalee, moe si zwrci po szczegowe przepisy
brackie do Dyrekcji Arcybractwa Stray Honorowej w Krakowie, (przy ulicy
Krowoderskiej 1. 16). Nie potrzeba jednak nalee do bractwa, eby "godzin w."
odprawia. A byoby nader porzdanem, aby j odprawiay jak najliczniejsze
Jednostki i cae rodziny, zwaszcza te, ktre si powiciy najwitszemu Sercu
Jezusowemu. W innych krajach, jak np. we Francji zaprowadziy si te nocne
adoracje ju w bardzo licznych domach ku wielkiej radoci Ojca w., ktry m. i.
dnia 4 kwietnia 1929 r. udzieli szczeglnego bogosawiestwa tym wszystkim,
ktrzy je odprawiaj. U nas nie maj one jeszcze duo zwolennikw. Chyba
dlatego, e mao si o nich mwi i pisze. Bo przecie w naszej katolickiej Polsce
nie brak osb ni rodzin, umiejcych si zdoby na mio pokutnicz i
wynagradzajc. A mamy a nadto duo powodu do spraszania miosierdzia
Boego i do wynagradzania Zbawicielowi za wyrzdzone mu zniewagi, choby
tylko w naszej kochanej Polsce. Zreszt na kadego z nas przyjdzie rychlej czy
pniej cika trwoga miertelna i groza konania. cierajmy za ycia zy i pot
konajcego w ogrjcu Jezusa, a przyjdzie do nas w gadzin mierci naszej;
pocieszy, pokrzepi i przytuli da Siebie. On umie by wdzicznym. Nie da i nie
oczekuje od nas nocnych adoracji co tydzie. Niech mu kady okazuje.
wspczujcej mioci, na ile go sta. Doprasza si atoli "godziny witej'" przede
wszystkim kadorazowa rocznica konania Jezusa w ogrjcu, a wic godziny
wieczorne Wielkiego Czwartku. Nastpnie polecaoby si powici godzink
ofiarnej mioci Sercu Jezusowemu w wigili kadego pierwszego pitku w
miesicu.
Niech ta nika ofiara snu nikogo nie przeraa. Umiemy odmwi sobie wicej
nocnega spoczynku, kiedy chodzi a wasn przyjemno lub korzy doczesn, a
take przez uprzejmo dla innych; a nie mielibymy mc czuwa raz w miesicu
jednej godziny z Jezusem, za nas w ogrjcu konajcym? Zreszt nie potrzeba
koniecznie odprawia tego naboestwa przed sam pnoc; wolna je urzdza z
wieczora, latem ju ad gadziny 16, a zim nawet od 14. Niema te kopotu, jak i
czem t godzin wypeni. Znajduj si tu rozmylania i modlitwy w piciorakiej
odmianie, ktrych starczy najzupeniej na picioro "gadzin witych". Naley je
bowiem odmawia powali i z rozwag, wnikajc sercem w to, co sowa wypowiadaj. Nadto poleca si te rozmylania przeplata piewem i innymi modlitwami.
Nadaj si tu szczeglnie akty podane w "Dodatku". Pieni za dostarczy
piewnik, a mianowicie zalecaj si na te naboestwa: Boe, w dobroci nigdy
nieprzebrany. - Straszliwego majestatu Panie. - Do Ciebie, Panie, pokornie
woamy. - Gorzkie ale przybywajcie (pie wstpna). - Ach ja matka tak aosna

(rozmowa duszy z Matk Bosk Bolesn z 1-szej czci). - Ach mj Jezu, jak Ty
klczysz (pierwsza zwrotka i 2 ostatnie). - Juem do pracowa (pierwsze 4
zwrotki). - Ogrodzie oliwny, widok w tobie dziwny (pierwsze 3 zwrotki).- Ojcze
Boe wszechmogcy (pierwsze 9 zwrotek). - O Jezu Nazareski (pierwsze 2
zwrotki). Na zakoczenie mona piewa: Dobranoc, gowo wita, Jezusa mojego.
Pierwsza Godzina wita, z mszau i brewiarza rzymskiego.
Modlitwa Pana Jezusa w ogrjcu.
Pobudka.
Przodownik: Pjdmy, oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, modlcemu si w
ogrjcu.
Wszyscy: Pjdmy, oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / modlcemu si w
ogrjcu.
P. Pjdcie, radujmy si w Panu, piewajmy Bogu Zbawicielowi naszemu! Idmy
przed oblicze jego ze piewaniem i w psalmach go wysawiajmy!
W. Pjdmy, oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / modlcemu si w ogrjcu.
P. Albowiem Bg to pan wielki krl wielki nade wszystkie bogi! Bo w rku Jego s
wszystkie kraje ziemi i jego s gr wysokoci.
W. Pjdmy; oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi / modlcemu si W ogrjcu.
P. Bo jego jest morze i on je uczyni, a rce jego ldy utworzyy. Pjdcie, pokomy si i upadajmy i paczmy przed Panem, ktry nas stworzy! Bo on jest Panem,
Bogiem naszym, a my lud jego i owce jego pastwiska!
W. Pjdmy, oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, modlcemu si w ogrjcu.
P. ,,Dzi, jeli gos mj usyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych."
W. Pjdmy, oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / modlcemu si w ogrjcu.
P. Chwaa Ojcu i Synowi i Duchowi witemu, jak bya na pocztku i teraz i
zawsze i na wieki wiekw. Amen.
W. Pjdmy, oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / modlcemu si w ogrjcu.
Hymn
P. Bacz, jako Sowo Ojca z niebios wyyn
Zmierza, askawe, ponce mioci,
Zbawi stracecw, obarczone win
Plemi Adama.
W. alc si wiata opakanej doli
I chcc naprawi nasze przewinienia,
Modli si, / Mistrz nasz przebaczenia ebrze
Dla nas na klczkach.

P. Wzdryga si, widzc przed sob sw mk.

Baga wic: Ojcze, ten kielich goryczy
Odejm ode mnie; lecz, nie moja wola,
A Twoja sta si.
W. Smutek miertelny i lk serce ciska.
Z si Pan opada; / z ciaa mu si sczy
Potu krwawego rosa / i kroplami ciecze,
Ziemi zwilajc.
P. Lecz w tem si zjawia posaniec niebieski;
Posila Pana, co ley zemdlay.
Wracaj ciau siy; i skrzepiony
Znowu powstaje.
W. Chwaa Ci, Ojcze, i Twemu Synowi,
Co mu da imi nad wszystkie imiona;
Take Duchowi cze i moc niech bdzie
Po wszystkie wieki. Amen.
Psalmy
Antyfona. P. Ucisk i utrapienie ogarny mnie; nakazy Twoje s rozmylaniem
mojem.
Psalm 3
P. Panie, przecze si rozmnoyli trapicy mnie? / Wielu ich przeciwko mnie
powstaje,
W. Wielu ich mwi duszy mojej: / "Nie ma ten zbawienia w Bogu swoim!"
P. Ano Ty, o Panie, jeste obroca mj, / chwaa moja i padniesienie mej gowy!
W. Gosem moim woaem do Pana, / i wysucha mnie z gry witej swojej.
P. Jam spa i twardo zasn, / i wstaem, bo Pan obroni mnie.
W: Nie boj si tysicy ludu, koo mnie lecego. / Powsta, o Panie, wybaw mnie,
Boe mj!
P. Bo Ty pobi wszystkich sprzeciwiajcych mi si bez przyczyny, / Ty pokruszy
zby grzesznikw.
W. W Panu jest wybawienie; / i nad ludem Twym bogosawiestwo Twoje!
P. Chwaa Ojcu i Synowi / i Duchowi witemu,
W. Jak bya na pocztku i teraz i zawsze / i na wieki wiekw. Amen.
Antyfona. P. Czekaem, kto by si spoem smci, a nie byo; i kto by pocieszy, a
nie znalazem!
Psalm 12
P. Dokd e, Panie, zapominasz o mnie do koca? / Dokd e odwracasz oblicze

Swe ode mnie?

W. Dokd e bd nosi niepewno w duszy mojej, / frasunek w sercu mojem we
dnie?
P. Dokd e ma si wynosi nade mn nieprzyjaciel?
W. Wejrzyj i wysuchaj mnie, / Panie, Boe mj! /Owie oczy moje, / bym: nie
zasn na mier,
P. By nie rzek mj nieprzyjaciel: "zmogem go, / by nie radowali si moi
trapiciele, em si zachwia,
W. Ale ja ufam w miosierdziu Twojem,/ serce me raduje si w Twojem
zbawieniu! / Bd piewa Panu, ktry mi da dobra, / i bd gra imieniu Pana
najwyszego.
P. Chwaa Ojcu...
W. Jak bya na pocztku...
Antyfona P. Przylgna do ziemi dusza
moja; oyw mi wedug sowa Twego!
Z psalmu 87
P. Panie, Boe zbawienia mego, / we dnie i w nocy woaem przed Tob.
W. Niechaj przyjdzie modlitwa moja przed Twe oblicze, / nako ucha Twojego ku
probie mojej!
P. Bo dusza moja napeniana jest zem, / a ycie moje do pieka si zbliyo.
W. Poczytanym midzy zstpujcymi do grobu, / jestem jak czowiek bez pomocy;
P. Jak wolny wrd umarych, / jak pobici,. ktrzy pi w grobach.
W. Wsadzili mnie w d najgbszy, / do ciemnoci i w cie mierci.
P. Wzmocni si gniew Twj nade mn, ! i przywiode na mnie wszystkie Twe
nawanoci.
W. Oddalie ode mnie znajomych moich, / uczynili mnie sobie obrzydzeniem.
P. Oczy moje omdlay z ndzy. / Woaem k' Tobie dzie cay, / wycigaem do
Ciebie me rce!
W. Iali dla umarych cuda czyni bdziesz, / lub czy cienie powstan i wyznawa
ci bd?
P. Iali opowie kto w grobie miosierdzie twoje, i prawd twoj w zginieniu?
W. Iali znane s w ciemnociach cuda twoje, / i sprawiedliwo twoja w ziemi zapomnienia?
P. A ja, Panie; woam do Ciebie, / i modlitwa ma uprzedza Ci rano.
W: Przecze, o Panie, odrzucasz moj modlitw, / odwracasz ode mnie oblicze
Swoje?
P. Jamci jest ubogi i w pracach od modoci mojej / a bdc na wysokoci, zostaem
poniony i zatrwoony.
W. Na mnie spad gniew Twj, / i strachy Twoje zatrwoyy mnie,
P. Cay dzie ogarniay mnie jak woda, / obtoczyy mnie spoem.
W. Oddalie ode mnie przyjaciela i bliskiego, / i znajomych moich z powodu
ndzy!
P. Chwaa Ojcu...
W. Jak bya na pocztku...

P. Czuwajcie i, mdlcie si, abycie nie weszli w pokuszenie,

W. Duch wprawdzie jest ochotny, / ale ciao mde.
Nauka
Czytanie z Ewangelii podug w. ukasza
P. Onego czasu wyszedszy Jezus, szed wedug zwyczaju na gr Oliwn, a za nim
te szli i uczniowie. A gdy przyszed na miejsce, rzek im: "Mdlcie si, abycie nie
weszli w pokuszenie", A on oddali si od nich, jakoby mg zacisn kamieniem; a
klknwszy, na kolana, modli si mwic: "Ojcze, jeli chcesz, przenie ode mnie
ten kielich. A wszake nie moja, wola, ale Twoja niechaj si stanie". I ukaza mu si
Anio z nieba, posilajc go. A bdc w cikoci, duej si modli. I sta si pot
jego jako krople krwi zbiegajcej na ziemi. A gdy wsta od modlitwy i przyszed
do uczniw swych, znalaz ich picych od smutku. I rzek im: Czemu picie?
Wstacie, mdlcie si, bycie nie weszli w pokuszenie.
W. Oto nadesza godzina, / a Syn czowieczy bdzie wydan w rce grzesznikw.
P. Serce moje zatrwoyo si we mnie, i przypad na mnie strach miertelny.
W. Boja i drenie przyszy na mnie / i okryy mnie ciemnoci.
Homilia w. Ambroego
P. Modli si Zbawiciel: "Odejm ode mnie ten kielich". Jako czowiek wzdryga si
przed mierci; jako Bg nie odmienia swego postanowienia. Kiedy za dodaje:
"Nie moja, ale Twoja wola niech si stanie", to przez swoj rozumie ludzk wol, a
przez wol Ojca rozumie wol bosk. Wola ludzka bowiem trwa do czasu; wola
boska za jest wiecznie trwaa. Nie masz, rnicy midzy wol Ojca, a wol Syna.
Jedna bowiem wola, gdzie jedno bstwo. Ucz si atoli z tej modlitwy ulegoci
wzgldem Boga, aby nie szed za tem, czego ty chcesz, lecz za tem, co pozna
jako wol Bo. Smutna bya dusza jego. Nie powiedzia: Smutny jestem ja; ali
si, e smutna jego dusza. Dusza ludzka bowiem podlegaa cierpieniom, nie
podlegao im bstwo. Nie smucia si boska mdro, nie smucia si natura boska
w Chrystusie, tylko dusza. Przyj bowiem Syn Boy dusz ludzk i wzi na si
ciao czowiecze. Smutna bya jego dusza w ogrjcu mniej z powodu czekajcej go
mierci, jak raczej z powodu naszych upadkw. A i to bez wtpienia przyczyniao
mu smutku, e bola nad swymi przeladowcami, wiedzc; e ich nie minie kara za
straszliwe witokradztwo, jakiego si mieli dopuci na jego osobie. Dlatego
prosi: "Odejm ode mnie ten kielich". Nie jakoby Bg, Syn Boy, lka si mierci,
lecz nie chcia, aby nawet zoczycy mieli z jego przyczyny pj na zatracenie.
W. Przeto czuwajcie, modlc si na kady czas, / abycie byli godni uj
wszystkiego zego / i stan przed Synem czowieczym. / A mdlcie si za

przeladujcych i spotwarzajcych was, / abycie byli synami Ojca waszego, /

ktry jest w niebiesiech mwi Pan.
P. Wysuchaj mnie, Panie, bo askawe jest miosierdzie Twoje.
W. I nie odwracaj oblicza Swego od sugi Swego. / Gdym jest w utrapieniu, prdko
mnie wysuchaj.
P. Mdlmy si.
W. Spraw prosimy Ci Panie, / bymy oddawali si modlitwie z takim skutkiem, /
iby nas Syn Twj Jezus Chrystus / znalaz w godzin naszego zgonu czuwajcych
i wolnych od winy: / ktry z Tob i Duchem witym yje i krluje na wieki
wiekw. Amen.
Hymn
P. Przyszed nam Zbawca z nieba wysokiego, Zapowiadany z dawna od prorokw.
Przesta aoby, ez gorzkich ju niechaj, Crko Syjoska!
W. mier by nam wyda ogrodziec pierwotny,
Gdzie si grzech zrodzi; / ywot ludziom daje
Nowy ogrjec, / kdy Jezus w nocy
Kornie si modli.
P. Ot przebagiwa zagniewanie Ojca, Wstrzymuje gromy sw wadn prawic; Idzie
na grzechw przebaganie Jezus,
Mioci wiedzion.
W. Zetrze ju twarde okowy piekielne; Dugo zawart odemknie wietlic, Gdzie
nas czekaj pokj i wesele
W wiecznym krlestwie.
P. Chwaa Ci, Ojcze, i Twemu Synowi,
Co mu da imi nad wszystkie imiona;
Take Duchowi cze i moc niech bdzie Po wszystkie. wieki. Amen.
Psalmy
Antyfona. P. Przed modlitw przygotuj dusz swoj; a nie bd jako czowiek, kry
Boga kusi.
Psalm 42
P. Osd mnie, Boe, i rozeznaj spraw moj wobec ludu nielitociwego, / a od
czowieka niesprawiedliwego i zdradliwego wybaw mnie.
W. Bo Ty Bg, moc moja; czemu mnie odrzucasz? / Czemu smutny chodz, gdy
mi trapi nieprzyjaciel?
P. Wylij wiato Swoj i prawd Swoj! / One mnie poprowadz, i przyprowadz
na gr wit Twoj do przybytku Twego.

W. I pjd do otarza Boego, / do Boga, ktry uwesela modo moj, / i bd Ci

piewa na cytrze: / "Boe, Boe mj!"
P. Czemu smutna duszo moja, i czemu si trwoysz? / Miej nadziej w Bogu, bo
jeszcze wyznawa go bd: / zbawienie oblicza mego i Bg mj!"
W. Chwaa Ojcu...
Antyfona. P. Nie zatrudniaj si tak, aby si zawsze modli nie mia; i nie wstyd
si a do mierci usprawiedliwia si.
Psalm 63
P. Wysuchaj, Boe, proby mej, gdy si modl, / od strachu przed nieprzyjacielem
wybaw dusz moj!
W. Oso mnie przed zborem zonikw, / przed mnstwem dziaajcych
nieprawo,
P. Ktrzy zaostrzyli jako miecz jzyki swoje" / nagotowali uk na gorzkie sowo,
W. Aby w skrytoci strzela na niepokalanego!
P. Z prdka na strzelaj, a nie boj si, / utwierdzaj si w mowie zoliwej; /
umwili si, by zakry sida, / mwi: "Kt je obaczy?"
W. Obmylili swe zbrodnie bardzo przemylnie: / "Przystpi czowiek, dostanie si
w d!"
P. A Bg strzela na nich strza; /nagle zostali ugodzeni,
W. I jzyki ich do upadku ich przywiody. / Strwoyli si wszyscy, ktrzy ich widzieli,
P. I ba si wszelki czowiek, i opowiadaj sprawy Boe, / a uczynki Jego
rozwaaj!
A sprawiedliwy weseli si bdzie w Panu, / i bdzie w nim mia nadziej. /
Nieche si chlubi wszyscy serca prawego!
W. Chwaa Ojcu...
Antyfona. P. Wszystko, o co bycie prosili w modlitwie, wemiecie.
Z psalmu 141
P. Na gos woam do Pana, I na gos modl si do Pana!
W. Przed jego obliczem wylewam prob moj / i utrapienie moje przed nim wypowiadam.
P. Gdy we mnie-duch mj ustawa, Ty zasi zna drogi moje! / Na drodze, na
ktrej chodziem, skrycie my zastawiali sido.
W. Ogldaem si na prawo i baczyem, i nie byo, ktoby mnie pozna; I strcona
bya dla mnie ucieczka, / a nie pyta si nikt o dusz moj.
P. Woaem k' Tobie, Panie, rzekem: / "Ty nadzieja moja, czstka ma w ziemi
yjcych!
W. Wysuchaj prob moj bornci bardzo uniony! / Wybaw mnie od mych
przeladowcw.

P. Wywied dusz m z ciemnicy, bym mg wzywa imi Twoje! / Na mnie si

ogldaj sprawiedliwi, dopki mi nie wynagrodzisz !"
W. Chwaa Ojcu...
P. Chrystus za dni ciaa swego modlitwy i pokorne proby temu, ktry go mg wybawi od mierci, z woaniem potnem i zami ofiarowa.
W. I by wysuchany dla swej uczciwoci.
Nauka
Sowa w. Cypriana, biskupa i mczennika
P. Nie tylko sowami, lecz take czynem naucza nas Pan modli si. Modli si
czsto, arliwie, wskazujc nam swym przykadem, comy winni czyni. Czytamy
bowiem o nim, e usuwa si na pustyni, eby si modli. I znw na innem
miejscu: Poszed na gr modli si i spdzi noc na modlitwie. Jeeli przeto si
modli on, ktry by bez grzechu, o ile wicej winni si modli grzesznicy! I jeeli
on ca noc czuwa na ustawicznej modlitwie, to tem bardziej nam by przystay
nocne czuwania dla modlitwy.
A modli si Pan nie za siebie; bo o co miaby, on niewinny, prosi dla siebie? Baga za nami grzesznymi. Wyznaje to sam mwic do Piotra, e prosi za nim, eby
jego wiara nie ustaa. Wstawia si te do Ojca za wszystkiemi w te sowa: "Nie za
samymi tylko uczniami swymi prosz, ale take za tymi. wszystkimi, ktrzy na ich
sowo we mnie uwierz, aby wszyscy byli jedno, jako Ty, Ojcze, we mnie, a ja w
Tobie - aby i oni byli tak w nas jedno."
W. Rzek Pan: "Szymonie, Szymonie, oto szatan poda was przesia jako
pszenic;
P. Alem ja prosi za tob, aby nie ustaa wiara twoja;
W. A ty kiedy utwierdzaj braci twoich."
Sowa w. Anzelma, biskupa
P. Jako prawdziwy biskup zanosi Chrystus mody. W ewangeliach czytamy
czsto, e si modli, a zwaszcza u w. ukasza, ktry uwydatnia jego urzd
kapaski. Atoli i to wszystko, co wycierpia w ciele, byo bagaln modlitw za
ludzi. Caym yciem swoim prosi Ojca o zmartwychwstanie wasne i o nasze
zbawienie; a gdy ju nadszed czas jego mki, zanosi pokorne i usilne mody z
wielk arliwoci, kiedy to "bdc w cikoci, duej si modli i pot jego sta si
jako krople krwi zbiegajcej na ziemi". Bagalne mody swoje zanosi do Ojca.
Zanosi je do tego, ktry, go mg wyzwoli od mierci, tj. wskrzesi z martwych;
o ktrym wiedzia, e by mocen go zbawi, tj. uczyni go niemiertelnym i
niecierpitliwym, wyrywajc go z mierci, iby ani dusza jego nie pozostaa w
piekach, ani ciao nie ulego rozkadowi grobowemu. Zanosi te swoje mody z
wielkiem woaniem, to znaczy, z usiln arliwoci, a przeto skuteczn. Zosta

wysuchany; o co prosi, otrzyma w zmartwychwstaniu; owszem, dokonawszy

swego znojnego i przebolesnego zadania, zosta wyniesiony ponad wszelkie
stworzenie. Take krew, wylana podczas tej modlitwy, moe by poczytana jako
potne woanie, ktre zostao wysuchane dla jego czci i godnoci. A czcigodno
jego w tem polega, e cierpia niewinny, bez grzechu, z czystej mioci.
W. Bracia, mdlcie si jedni za drugimi, / abycie byli zbawieni, / albowiem wiele
moe ustawiczna proba sprawiedliwego.
P. Jeliby kto z was zbdzi od prawdy, a nawrci go kto, ma wiedzie, i zbawi
dusz jego od mierci i zakryje mnstwo grzechw.
W. A gdy staniecie na modlitw, pucie, jeli co przeciw komu macie, aby i
Ojciec wasz, ktry jest w niebiesiech, odpuci wam grzechy wasze.
P. Mdlmy si.
W. Panie, Jezu Chryste, / ktry nas w ogrjcu sowem i przykadem uczye modli
si / dla pokonania grocych nam pokus, / daj nam askawie, / bymy zawsze
serdecznie si modlc, / zasuyli na bogaty plon naszych modw. / Ktry yjesz i
krlujesz na wieki wiekw. Amen.

Druga Godzina wita. z modlitewnika Tow. Sowa Boego.

Sowa Pana Jezusa w ogrjcu.
Przygotowanie
Przewodnik: Najmiociwszy Odkupicielu! Daj mi t wit gadzin spdzi w
zjednoczeniu z Twym bolejcym sercem. Daj mi bra ywy udzia w swych niewymownych cierpieniach i w gbokiej wsp boleci, wypeniajcej dusz Twej
najwitszej Matki podczas onych dugich godzin Twej gorzkiej mki.
Wszyscy: A iem ja sam ubogi i nie udolny, ofiaruj Ci wszystkie uczucia Twej
najwitszej Matki, I w. Magarzaty Marii, oraz onych dusz pobonych, ktre Ci

sprawiay i jeszcze sprawiaj pociech przez nabone rozpamitywanie Twych

boleci i Twej mioci. Amen.
Pierwszy kwadrans
"Smutna jest dusza moja, a do mierci."
P. Patrzmy oczyma duszy na wielkiego pokutnika mioci, Jezusa Chrystusa, baranka bez skazy, jak stan przed oblicznoci Ojca, obarczony grzechami i
zbrodniami caego wiata. "Sta si za nas grzechem", powiada w. Pawe. Zosta z
wasnej woli naszym zastpc; musi spaci nasze dugi a do ostatniego grosza.
Wzi na siebie bezecestwa, nikczemnoci, zdrady, wystpki, zbrodnie, plugastwa,
obrzydliwoci, okropnoci i ohydy, ktrymi si ludzie kiedykolwiek kalali i jeszcze
kala bd; wzi je wszystkie na siebie on: najwitszy, on: wito niepojta.
Okryy go jako trd obrzydliwy. Obleczon tym ohydnym paszczem pada na kalana
przed trybunaem Boskiej sprawiedliwoci i spowiada si z grzechw ludzkich;
wyznaje je szczegowo, kady z osobna... a kady z nich sprawia mu
niewymowny wstyd i niewymowny bl.. I z tej otchani upokorzenia i blu
serdecznego baga o przebaczenie. Szkarada grzechw powoduje u Syna Boego
okrutn trwog mierteln, e pada twarz na ziemi i woa: "Smutna jest dusza
moja a do mierci!" Naladujmy Boskiego pokutnika! Ile to grzechw ju byo w
naszym wasnym yciu! Zastanwmy si nad sob... Skupmy si i mdlmy si!
W. Spowiadam si Bogu wszechmogcemu, / bogosawionej Marii, zawsze
Dziewicy, / bogosawionemu Michaowi, archanioowi, / bogosawionemu Janowi
Chrzcicielowi, / w. apostoom Piotrowi i Pawowi, / wszystkim witym, / em
zgrzeszy bardzo myl, / mow i uczynkiem. / Moja wina, / moja wina, / moja
bardzo wielka wina. / Przeto bagam bogosawion Maryj, zawsze Dziewic, /
bogosawionego Michaa archanioa, / bogosawionego Jana Chrzciciela, / w.
apostow Piotra i Pawa / i wszystkich witych / o modlitw do Pana Boga
naszego.
Teraz mona odmwi lub odpiewa Przed oczy Twoje", poczym niech nastpi
modlitwa:
P. Mdlmy si.
W. Panie Jezu, / z naszej to winy przysza na Ciebie w ogrjcu ta sroga trwoga
miertelna. / Uycz nam skruchy za wszystkie grzechy caego ycia naszego / i daj,
bymy sobie mocno postanowili / Ciebie w przyszoci nie obraa. / Przebacz,
Panie, nam; / przebacz wszystkim biednym grzesznikom.
Przerwa lub piew a do upywu pierwszego kwadransu,

Drugi kwadrans
"Ojcze, jeli to moliwa rzecz, niechaj odejdzie ode mnie ten kielich".
P. Nie dosy na tem, e Pan Jezus wzi nasze winy na si i wyzna je przed
Boskim majestatem. On musi za nie odpokutowa: w ogrjcu - w sercu, a na
krzyu - na caem ciele.
Karzca sprawiedliwo Boga Ojca kae pokutowa najprzd najwitszemu sercu
Swego umiowanego Syna. Przedstawmy sobie, o ile to w naszych siach, trwog,
jaka przejmuje Jezusa, naszego Baranka, na widok zagniewanego oblicza Ojca
niebieskiego. Lk, wahanie si i smutek ogarny jego dusz. ,,I pocz si smuci",
smutkiem przygniatajcym gwoli niezliczonych. grzechw, ktremi by obcion...
"i stracha si"... majc przed oczyma straszliwe cierpienia, ktre go czekay... i
waha si", wiadom niewdzicznoci ludzkiej i bezowocnoci swej gorzkiej mki
dla tak wielu. Ot wita dusza Odkupiciela baga drca i smtna o zlitowanie:
"Ojcze, jeli to moliwa rzecz, niechaj odejdzie ode mnie ten kielich"!
Duch jego przeraa si; jego wite ciao truchleje i wydaje krwawy pot, spadajcy
kroplami na ziemi. adne stworzenie nie zdoa poj ogromu katuszy, jakie Pan
wtedy wycierpia. By to ten sam bl, jakiego doznaje grzeszna dusza, kiedy stanie
przed trybunaem Boskiej witoci, a ta si na ni zwali, zgniecie j i stoczy w
bezdnie swego gniewu.
Tu mona odmwi lub piewa pie Straszliwego majestatu Panie
W. Jezu, w ogrjcu mdlejcy! / I nam kiedy przyjdzie stan przed trybunaem
witoci Boej, / eby dowiadczy na sobie w caej peni jej straszliwego
majestatu. Ot bdziemy wyrozumiali i miosierni dla naszych braci; / nie
bdziemy ich sdzili, abymy i my nie byli sdzeni; / gdy jak miar mierzy
bdziemy, tak bdzie nam odmierzono.

Teraz przerwa lub piew do upywu drugiego kwadransu.

Trzeci kwadrans
"Nie moglicie to jednej godziny czuwa ze mn? Czuwajcie i mdlcie si, abycie
nie weszli w pokus."
P. Baranek Boy, cay krwi zroszony, dwiga si z ziemi i szuka pocieszyciela.
Atoli wielki pokutnik getsemaski mia sam jeden toczy pras... Najblisi i
najzaufasi jego, Piotr, Jakb i Jan, spali o kilka krokw opodal. .. Nie bya mu
oszczdzona i ta ao, e zosta zupenie osamotniony . . : w takiej chwili. . . na
tem miejscu. . . Ale miociwe jego serce chciao przebole samo wszystkie

boleci, a z nami obej si jak najogldniej. "Nie moglicie to jednej godziny

czuwa ze mn?" - Jak agodne to wypomnienie! A jak miociwe nastpujce
potem upomnienie: "Czuwajcie a mdlcie si, abycie nie weszli w pokus".
W. Boski nasz Mistrzu, peen dobroci i litoci nawet podczas Swej trwogi miertelnej, / nie dopu, aby Twoi wybrani mieli na witych posterunkach mioci, / na
ktre ich w Swej dobroci powoae, J popa kiedy w leniw senno.
P. Jak ongi w ogrjcu, podobnie i w tabernakulum czyha na Ciebie zdrada; a
niewdziczno ludzka zadaje Ci ustawicznie zniewagi; Ty za czynisz zado za
nasze niegodziwoci i spowiadasz si z nich we dnie i w nocy Ojcu Swemu
niebieskiemu.
W. Pragniesz, Panie Jezu, / bymy Ci w Twem osamotnieniu odwiedzali. /
Rozbud w nas tedy czujno, mstwo i wielkoduszno, / i bymy byli
cakowicie oddani sprawom Twego najwitszego serca. / Ucz nas czuwa i modli
si, / bymy nie ulegli pokusom, / lecz uszli bezpiecznie wszelkich
niebezpieczestw tego zego czasu niniejszego. / Pomnij, o Jezu, / na osamotnienie
Swego Serca w ogrjcu, / ulituj si nad wszystkimi, co pdz dni mroczne, /
przygnbieni i opuszczeni; / pociesz ich, / pokrzep i uwi ich w ich utrapieniu! /
Zlituj si te nad konajcymi, / a take nad nami, gdy przyjdzie godzina, / kiedy
bdziemy musieli stan przed Tob, / aby usysze wyrok, rozstrzygajcy o
naszych losach w wiecznoci.
Tu mona wsun pie "Do Ciebie, Panie"
P. Mdlmy si.
W. Spraw, prosimy Ci, Panie, / bymy oddawali si modlitwie z takim skutkiem, /
iby nas Syn Twj Jezus Chrystus / znalaz w godzin naszego zgonu czuwajcych
i wolnych od winy; / ktry z Tob i Duchem witym yje i krluje na wieki
wiekw. Amen.
Przerwa do upywu trzeciego kwadransu.
Ostatni kwadrans.
"Syn czowieczy bdzie wydany w rce grzesznikw. - Wstacie, pjdmy!"
P. Po trzykro modli si Pan Jezus: "Ojcze, jeli to moliwa rzecz, niechaj odejdzie
ode mnie ten kielich", dodajc za kadym razem: "Wszelako nie moja, ale Twoja
wola niech si stanie". Wol Ojca byo jednak, eby Baranek Boy by wydali na
zabicie, albowiem "zapat grzechow jest mier". - "Wstacie, powiada do
apostow, pjdmy!" Dokd, mj dobry Zbawicielu? Po zdradziecki pocaunek
Judasza, na dziedziniec sdowy, do supa biczowania, na Golgot, na szubienic
krzyow! - Zetknwszy si ze zgraj, majc go pojma, zwraca si do niej z
zapytaniem: "Kogo szukacie?" - "Jezusa z Nazaretu". - Jam jest".

W. Wielki hetmanie mioci, / wspaniay wojowniku, / zapraszasz nas, bymy szli

za Tob. / Oto jestemy; / Twoja wierna stra honorowa gotowa Ci towarzyszy. /
Chcemy wej z Tob na Gr boleci, I bo tam jest szczyt mioci. I Pod Twoj
chorgwi, niemiertelny Krlu dusz, I chcemy si potyka dobrem potykaniem, I
chcemy zawojowa ksicia ciemnoci, I chcemy przezwyciy wiat i sobie
obumrze, I eby y jedynie Tobie. I "Pjdmy, abymy z nim pomarli."
P. Udajmy si w duchu na gr Kalwaryjsk. Oddajmy cze Konajcemu na krzyu, bo to Mio umiera z mioci. - Czybymy nie mieli odtd y jedynie dla
jego mioci? - Nue, powimy si naszemu Jezusowi, zdajmy si mu zupenie, a
przez niego, z nim i w nim jego najwitszej woli! Zczmy t swoj nik ofiar z
jego nieustajcymi ofiarami na naszych otarzach! Odwzajemnijmy si
przebodzonemu sercu Jezusowemu powiceniem za powicenie, mioci za
mio! Wtulmy si z najwitsz Pann Maryj, z w. Janem i w. Magdalen w
jego czcigodn sodk ran, eby w niej zamieszka na zawsze!
Tu wsun akt przebagania ze strony
Zakoczenie.
P. Ojcze, wieczny Boe! Umiowae wiat tak bardzo, e wyda za Syna Swego
jednorodzonego. Wielbimy Ci za to niepojte miosierdzie Twoje. A e nie
jestemy zdolni podzikowa Ci godnie sami z siebie, czynimy to przez Serce
naszego Pana i Zbawiciela. Powiciwszy si za nas na okup, chce ten wity
Baranek Boy by te nasz ofiar dzikczynn.
W. Ty za, Zbawicielu wiata, I bd na wieki chwalony, uwielbiany i bogosawiony, I e si powicie dla zbawienia Twych biednych stworze.
Przez serce Marii, I przeszyte mieczem boleci u stp krzya, I przez jej zy wymowne, I dzikujemy Ci, Jezu, i przyrzekamy Ci, I e bdziemy si wystrzegali
grzechu, I swoje ze skonnoci zwalczali, I e bdziemy pokonywali sw
ociao w sprawowaniu dobrych uczynkw I i tumili w sobie przywizanie do
wiata i jego zudnych przyjemnoci. I Zapewniamy Ci z Tw wiern suebnic
Magorzat Mari: I "Mio Boa zwyciya mi; I ona jedyna ma serce moje
posiada". Amen.
Trzecia Godzina wita. z modlitewnika Tow. Sowa Boego.
Oblubieniec krwi
Przygotowanie
P. W ksigach Starego testamentu zapisano nastpujc przepowiedni proroka Izajasza o mce Paskiej: "Prawdziwie choroby nasze On nosi, a boleci nasze On

odcierpia. Zranion jest za nieprawoci nasze, start jest za zoci nasze. Wszyscy
my jako owce pobdzilimy, kady na sw drog ustpi; a Pan woy na
nieprawoci wszystkich nas. Ofiarowan jest, i sam chcia, a nie otworzy ust
swoich; jako owca na zabicie wiedzion bdzie, a jako baranek przed strzygcym go
zamilknie. Umiejtnoci swoj usprawiedliwi on sprawiedliwy suga wielu, a
nieprawoci ich on poniesie."
W. "Podalimy go, / wzgardzonego najpodlejszego z mw, / ma boleci."
P. Co prorok w duchu przewidzia, ju, si spenio. Ten, ktrego. podali ojcowie
starozakonni, ju si zjawi i ponis nieprawoci nasze i usprawiedliwi wielu.
W. Chrystus ucierpia za nas, I wstawiajc nam przykad, / abymy naladowali
tropw jego, I ktry sam na ciele grzechy nasze nosi, I abymy umarszy
grzechom, I yli w sprawiedliwoci.
P. Przystpmy tedy w duchu do Zbawiciela naszego, w ogrjcu konajcego, eby
mu okaza serdeczne wspczucie, a w zamian wzi od niego nauk i
bogosawiestwo.
"Gorzkie ale"
l. M boleci
P. Dobry Jezu! W ogrjcu przygnbia Ci na myl o naszej ndzy grzechowej i
oczekujcej Ci mce tak straszliwa trwoga i udrka serdeczna, e Twa wita.
krew, dobywaa si wszystkiemi porami ciaa i sczya si zbawczemi,
strumyczkami na skalan grzechami ziemi.
W. Stae si dla nas Mem boleci, I przemgszy w tem Swojem krwawem konaniu lk przed mk I i odraz do oczekujcych Ci katuszy, I ktrych bye wiadom jako Bg wszystkowiedzcy.
P. Widziae ju tam w ogrjcu, e srogie biczowanie pokryje Twe ciao szkaratem
krwi z niego wysieczonej; e podczas okrutnego koronowania bdzie krew
spywaa do Twych askawych oczu i po Twem sodkiem obliczu; e po haniebnym
wyroku Piatowym bdzie krew z bolesnych ran znaczya Tw drog krzyow po
ulicach i uliczkach Jerozolimy a na Golgot; wiadome Ci byy wszystkie
okruciestwa i szyderstwa i bluniercze naigrawania, jakie na Ci przyj miay. I
nie cofne si przed tem morzem boleci.
W. Majc przed sob wesele, podje krzy, nie wzgardziwszy sromot. Za to
teraz zasiadasz na tronie chway po prawicy Ojca wszechmogcego.
P. Baczmy na tego, ktry takie srogoci od grzesznikw podejmowa przeciw sobie,
a nie bdziemy ustawali, ani sabli na duszach swoich. Jeszczemy si a do krwi
nie zastawili w walce, przeciw grzechowi.
W. Nie zapominajmy pociechy, ktra nam jako synom mwi: "Synu mj, nie
wzgardzaj karania Paskiego; ani tra otuchy, gdy od Niego bywasz strofowany.

Albowiem kogo Pan miuje, tego karze, / a wiczy kadego syna, ktry mu jest
drogi."
Litania do Najwitszego Serca Jezusowego.
2. Suga Boy.
P. Drogi nasz Zbawicielu, Odkupicielu rodzaju ludzkiego! W wielkiej mioci i
cikich boleciach uwolnie nas przez krew Swoj od winy i kary. Dzikujemy Ci
za to, krwi zbroczony Mu boleci. Posuszny Swemu Ojcu, podje si ochoczo
mk i haby i blw serdecznych. Ty wierny i ulegy suga Boy.
W. Stae si posusznym a do mierci, / a mierci krzyowej. I Wzie na si
zadanie cikie i upokarzajce. I Spenie je rzetelnie, i moge owiadczy:
"Wykonao si".! I Nie uchylie si od mczestwa, I cho przewidziae
niewdziczno tylu synw ludzkich, I ich ozibo, obojtno i pogard.
P. Poddae si we wszystkiem woli Ojca z pokor i zupen ulegoci. W woli
Ojca znajdowa Twj duch wiato, serce Twoje czerpao z niej pociech, a wola
si. Wola Ojca bya Twoim pokarmem, sodycz i rozkosz Twoj.
W. Udziel nam, Jezu, I tego Swojego pokornego i ochoczego posuszestwa! I
Niech rozum nasz pojmuje w lot, I czego po nas oczekujesz / i czego Twoi zastpcy
si od nas domagaj; / i niech serce nasze to umiuje, / a wola niech wicie
wykona. Gdyby za miaa nas opada gnuna ociao lub trwoliwa
maoduszno, I przywied nam na pami Swoj znojn robot / i pokrzep nas
moc Swej krwi serdecznej, dla nas przelanej.
Pie.
3. Robotnik w toczni.
P. Zadaniem mczeskiem, jakie Bg Tobie, sudze swemu, naoy, bya krwawa
robota w toczni winnej. Przyszo Ci j wykona samemu; i nie byo nikogo ku
pomocy ani pocieszyciela adnego ze wszego narodu.
W. Prorok starozakonny widzia Ci w duchu, / odzianego w szat krwawo-czerwon, / jako toczcego wino w prasie; / widzia Ci, alcego si na ciki trud / i na
rozpaczliwe osamotnienie w zupenem opuszczeniu. / Bye w tem dziele
pokutniczem zastpc i przedstawicielem "'wszystkich ludzi. / Ciao Twoje i serce
najwitsze byy one sodkiem winogronem, / z ktrego by wycinion krwawy sok
na zgadzenie naszych win, / i bymy byli wolnymi i szczliwymi.
P. Dzikujemy Ci, Panie, za Twe brzemi robocze, za Twe trudy i udrki i boleci,
za Twe krwawe zmaganie si i konanie.
W. Dobry Jezu, / daj, by na nas okazay si bogosawione skutki Twej mki w caej
peni: / bymy Ci suyli wiernie w czystoci i mioci; / bymy swoje krzyyki i
drobne ble znosili odwanie, / czynic Tobie i Ojcu zado za swoje wasne
grzechy / i za grzechy caego wiata.

Akt wynagrodzenia. uoony przez Piusa Xl

4. Krl Odkupiciel.
P. Panie Jezu Chryste, przedwieczny Synu Boy! Dusza moja widzi Ci w szacie
czerwonej Odkupiciela, jak Ciebie widzia kiedy Prorok. Jako wspaniay paszcz
krlewski spywa na Tobie, Oblubiecze krwi, szkarat potu krwawego.
W. Janiejesz niby soce w swej gorejcej chwale, / jako oblubieniec w penej krasi swego stroju lubnego.
P. Tak oto bije od Ciebie wspaniay blask wrd ponurej nocy Twej krwawej mki.
A przecie biada Prorok, litujcy si na wiodok Twego zupenego wyniszczenia:
"Niema w nim krasy ani piknoci, a nie byo na co spojrze."
W. Jezu, starty za grzechy nasze, / uycz mi aski szczerej skruchy, / abym gorzko
opakiwa przesze swoje grzechy / i nigdy ju nie gasi adnym grzechem
Boskiego blasku, / jaki duszy mojej przez krew Swoj nadae.
Pie "Boe, w dobroci nigdy nieprzebrany".
5. Baranek Boy.
P. Wieczna Boska mdroci! Staa si jakoby gupiem jagniciem, ktre daje si
bez oporu prowadzi na zabicie. Wiedziony mioci caopaln i wit dz
zado uczynienia, idziesz za nas na mier cichy, agodny, cierpliwy; i dajesz krew
Swoj na przebaganie za grzechy nasze.
W. Dzikujemy Ci za to Twoje dobrotliwe wyrczenie. / Dzikujemy Ci za ask i
wyzwolenie. / Ale dzikujemy take Ojcu niebieskiemu, / e Ciebie w nagrod za
Tw jagnic cierpliwo wywyszy, / e Ci za Tw przebagaln mk wynis
do czci i chway; e Ci da imi, ktre jest nad wszelakie imi. / Przeto e dokona
wyzwolenia ludzi z grzechw, / siedzisz na wysokociach po prawicy Majestatu.
P. O Baranku Boy! Bye zabity i odkupie nas Bogu przez krew, Swoj ze wszelakiego pokolenia i jzyka i ludu i narodu.
W. Godzien jest Baranek, ktry jest zabity, / wzi moc i bstwo i mdro i si I i
cze i chwa i bogosawiestwo,
P. "Ci, ktrzy s obleczeni w szaty biae, kt s i skd przyszli?" - pyta si zdumiony Jan w., przed ktrym si w objawieniu rozwary niebieskie podwoje.
W. "Ci s, ktrzy przyszli z ucisku wielkiego I i omyli szaty swoje i wybielili je we
krwi Baranka. I Dlatego s przed stolic Boga; I a Baranek, ktry jest w porodku
stolicy, I bdzie ich rzdzi i poprowadzi ich do rde wd ywota; I i otrze Bg
wszelk z z oczu ich".
Miy Baranku Boy, I przyjmij i nas do grona Swoich dworzan! I Omye szat nasz na chrzcie w. we krwi Swojej. I Daj, bymy j donieli czyst i nieskalan a
do Twego tronu.
P. Ty naszym odkupicielem. Ty nam znw otworzy niebo. Ty pojednae przez

Sw wit krew niebo z ziemi i Boga z ludmi. Zjednoczye oboje w pokoju i

mioci. We krwi Swojej stae si sprawc i, porednikiem nowego przymierza
midzy Bogiem i ludmi.
W. Ty nas umiowa i omye nas z grzechw naszych we krwi Swojej. / Ty jeste
ubaganiem za grzechy nasze i wszystkiego wiata. / Wzie na si ciao i krew, /
aby przez krwaw mier ubezwadni tego, / ktry mia wadz mierci, to jest
diaba.! Zmazae krwi Swoj cyrograf dekretu, ktry by przeciw nam / i zniose
go, przybiwszy go do krzya. / Mamy tedy niezomn nadziej, / e we krwi Twojej
wejdziemy do witnicy niebieskiej, / dokd nam wskazae drog.
P. Baranku Boy, ktry gadzisz grzechy wiata,
W. Zmiuj si nad nami.
P. Baranku Boy, ktry gadzisz grzechy wiata,
W. Uycz nam pokoju.
P. Baranku Boy, zgad nasze grzechy.
W. Daj nam pokutujcym znale ask. Daj nam postpowa nieustannie Twoj
drog, wiernie, ufnie, niezachwianie / i zaprowad nas do ywota wiecznego.
Amen.
Czwarta Godzina wita z modlitewnika Towarzystwa Sowa Boego.
Owoce Krwi Jezusowej
Przygotowanie
P. Onego czasu zebrali najwysi kapani i faryzeuszowie rad i mwili: "C uczynimy z Jezusem z Nazaretu? A1bowiem ten czowiek wiele cudw czyni, jeeli go
tak zaniechamy, wszyscy we uwierz i przyjd Rzymianie, a wezm nasze miejsce
i nard." A jeden z nich, Kajfasz, bdc najwyszym kapanem onego roku, rzek
im: "Wy nic nie wiecie, ani mylicie, i wam jest poyteczniej, by jeden czowiek
umar za lud, a nie wszystek nard zgin." A tego nie mwi sam z siebie, ale
bdc najwyszym kapanem roku Onego, prorokowa, i Jezus mia umrze za
nard. A nie tylko za nard, ale eby synw Boych, ktrzy byli rozproszeni,
zgromadzi w jedno.
W. Jeden ofiarowa si za nas wszystkich, / abymy nie zginli. / A ten jest
Chrystus, nasz Pan. / Jemu chwaa na wieki.
P. Po ostatniej wieczerzy wyszed Pan Jezus z swymi uczniami za miasto do ogrjca, gdzie miaa si rozpocz jego krwawa ofiara. Twarz Zbawiciela blednie, rce
jego dr, nogi si chwiej, pada na ziemi i spoglda bagalnie ku niebu. Trwoga
miertelna i miertelny smutek owadaj sercem Jezusowem, tak i wyciskaj z
najwitszego ciaa pot, nie zwyczajny, lecz krwawy, spadajcy kroplicie na
ziemi.
W. Sysz w duchu jak si modli: / "Ojcze, jeli to moliwa rzecz, / niechaj ten kielich odejdzie ode mnie; / wszelako nie moja, / ale Twoja wola niech si stanie."
P. Wol Ojca jednak byo, eby Syn jego Jednorodzony wychyli kielich boleci do

ostatniej kropli; i byo wol Syna dokona ofiary przebagalnej, odkupicielskiej.

Krwawy pot, wylany w ogrjcu, by zapowiedzi, e oddaje krew swoj, wszystk
a do ostatniej kropelki, za nas, aby nas wykupi od wszelakiej nieprawoci, aeby
oczyci sobie lud przyjemny.
W. Wiemy, i nie skazitelnem zotem albo srebrem jestemy odkupieni, / ale drog
krwi jako baranka niezmazanego / i niepokalanego Chrystusa. / I on jest gow
ciaa Kocioa.
Pie
1. Krew jezusowa a Koci wity.
P. Przedwieczne Sowo Boe! Wierzymy i wyznajemy, i stao si czowiekiem,
nie tylko eby dla zbawienia ludzkiego umrze; chciao nadto, eby z Twej krwi
serdecznej wyszed Koci w., nasza matka a Twoja oblubienica.
W. Najdroszy Odkupicielu! Ta Twoja oblubienica a nasza matka, / Koci nasz
wity, / wzia od Ciebie, Oblubieca krwi, / w lubnym upominku bezmiar
boleci i mioci, / przelewajcych si w Twem sercu; ofiarnem. / Wiecem
lubnym, zoonym przez Ciebie w dzie zalubin na jej skronie, / bya Twoja
skrwawiona korona cierniowa. / Jej strojem lubnym bya Twa wasna skrwawiona
szata, / w ktr by obleczon jako robotnik w toczni winnej.
P. Z tej to krwi Boej, co w Twej Oblubienicy tajemniczo pynie i dziaa, wykwity
za Tw spraw, o Jezu, wszystkie one janiejce lilie dziewiczoci; zapony
wszystkie re mioci; zrodziy si palmy mczestwa; wyoniy si fioki
zaparcia si siebie i pokuty, na ktre wiat patrzy z podziwem i zachwytem, a
ktrych barwy i woni peno jest w bezbrzenych przybytkach niebieskich, e si
niemi rozkoszuje Twe Boskie Serce.
W. Bya ta Twoja oblubienica, Baranku Boy, / jako i Ty, przeladowana, nienawidzona i wyszydzana.. / Miaa by Ciebie godn. / Wszak powiedziae: / "jeli mnie
przeladowali, i was przeladowa bd." / A Twj aposto zapowiada: / "Wszyscy,
ktrzy chc pobonie y w Chrystusie, / przeladowanie bd cierpie." / adne
przeladowania jednak nie zdoay Twej oblubienicy zgnbi. / Ze wszystkich walk
i uciskw wychodzia jeszcze silniejsz i urodziwsz. / Ta niesabnca moc
zwyciska i niewyczerpana zdolno odradzania si / dopywa jej z krwi Twojej, / z
ktrej czerpie ywotno i moc, / uzdolnienie do zwycistw i podnoci.
P. Bdzie ona w swym krwi zabarwionym stroju lubnym, z krzyem i cierniow
koron przeywaa jeszcze czasy mrone i ponure, i dokona swej drogi ofiarnej i
zdobdzie z triumfem chwa niebiesk.
W. Dobry Jezu, ,/ uycz nam serdecznej, czuej mioci dla Twej chwalebnej
oblubienicy, / Kocioa witego, / bymy si ywo przejmowali jego triumfami, / a
niemniej ywo odczuwali jego ble i przeladowania. / Uycz nam aski i mocy, /
bymy dla Ciebie, Kocioa i dusz gotowi byli do wszelkich ofiar, / jak Ty nie

aowae dla Kocioa i dusz najdroszej krwi Swojej.

P. Miociwy Jezu, Ty jeden jeste naszym zbawieniem, ywotem naszym i naszym
zmartwychwstaniem.
W. Bagamy Ci tedy,/ nie opuszczaj nas w naszych utrapieniach i trwogach, / ale
dla trwogi miertelnej Swego najwitszego Serca / i dla boleci Twej Matki
najwitszej, / wspomagaj sugi Swoje, ktre Przenajdrosz krwi Swoj
odkupie. Amen.
Pie ,.Ach ja matka tak aosna" (z I czci Gorzkich alw.)
2. Krew Jezusowa a sakramenta Kocioa wojujcego.
P. O Jezu, Krlu i Zbawicielu dusz! Twa wita krew spywa do nas w witych
sakramentach. One s przewodami Twych zbawczych strumieni i aski odkupienia.
W. W witych sakramentach czysz dusz nasz z Sob / przez Swoj krew, przez
ktr nam udzielasz ywota. / Kiedy bylimy daleko, / ale w Tobie, o sodki Jezu, /
przez krew Twoj, zostalimy dopuszczeni do obcowania z Bogiem. / Wi nas z
Tob, Boe Czowieku, Chryste Jezu, cise wzy krwi; / stalimy si czonkami
Twego Ciaa, / zespoleni z Tob w jedn wspania cao, / poniewa przez Twoj
krew oywia nas Twoje Boskie serce.
P. Na chrzcie witym pokropie dusz nasz krwi Swoj po raz pierwszy; tem
samem udzielie nam penego prawa do wszystkich ask bogosawiestw, do
wszelkich bogactw i skarbw Twego krlestwa niebieskiego.
W. Duch wity, / skarbnik i szafarz Twej krwi odkupicielskiej, / napeni dusz
nasz w sakramencie bierzmowania, / eby dopeni tego wielkiego, dziea, / ktre
si zaczo na chrzcie witym. / Z nieudolnych dzieci stalimy si dojrzaymi
chrzecijanami, / onierzami Chrystusowymi, / dzielnymi wojownikami, /
uzbrojonymi przebogato - do zwyciskiego wywalczania sobie ojczyzny
niebieskiej.
P. O niepojta mioci Syna Boego ku nam, przez Ciebie odkupionym! U otarza
dajesz nam, sodki Jezu, co tylko moe by najcenniejszego na ziemi i w niebie.
Dusza moja i ciao moje weseli si w Bogu ywym. Zaiste, na Twoim stole podaje
si szczer mio. Twa Krew, o dobrotliwy Pelikanie, jest najsodszym napojem
mioci, pokarmem duszy, ywotem ywota.
W. Krwi Swoj omywasz nas, najaskawszy Panie, / take w sakramencie
pokuty. / Jej to wiecznie uzdrawiajc moc leczysz tu chorych, / wskrzeszasz
umarych, / sprowadzasz zbkanych agodnie na drog aski i zbawienia. / O
dobroci, / o niewypowiedziana dobroci Twego najwitszego serca! / Tak oto spada
ustawicznie deszcz ask na dusze krwi Twoj odkupione, / dla ich zbawienia i
bezpiecznoci.
P. W sakramencie ostatniego namaszczenia otrzymujemy ponownie oczyszczajc
moc Twej krwi przenajwitszej, eby dusz nasz uwolnia doszcztnie od win i
kar wszelakich, eby j uleczya zupenie, eby j udoskonalia w witoci i
triumfalnie wprowadzia do Twej chway.
W. Tym za, ktrzy wszystkie te aski nam przekazuj, / Swoim kapaskim

wsppracownikom, sprawcom i szafarzom Swoich tajemnic, / udzielasz przez Sw

krew najdrosz godnoci, / wicenia i posannictwa. / W krwawicym sercu
Twoim czerpi moc i si, / do zwyciskiej walki przeciw Twoim wrogom / i
wszelakim zwodzicielom dusz.
P. Twa wita krew, Boski nasz Zbawicielu, uwica take wzy rodzinne, zwizek
dozgonny ma z on w sakramencie maestwa. "Sakrament to wielki jest" powiada w. Pawe "w Chrystusie i Kociele." Spywa w nim krew Twoja obfitymi
strumieniami ask na rodziny, aby byy rozsadnikami dla nieba.
W. Wejrzyj, Panie, Ojcze wity, z witnicy Swej / i z wysokiego niebios
mieszkania na ofiar, / ktr Najwyszy kapan i Pan nasz, / a umiowany Syn Twj
Jezus Chrystus, we krwi swojej za grzechy braci swoich Tobie zoy i nieustannie
skada.; / a daj si przebaga za wielkie nasze zoci i mnogie nasze grzechy. / Oto
gos jego krwi woa do Ciebie z ogrjca: / "Wysuchaj Panie! Daj si ubaga
Panie! Obacz a uczy; / nie omieszkiwaj gwoli Siebie samego, Boe mj, / bo
imienia Twego wzywano nad tem zgromadzeniem / i nad ludem Twoim. / Postp z
nami wedug mnogich litoci Swoich". Amen.
Pie "Boe w dobroci nigdy nieprzebrany".
3. Krew Jezusowa a Koci cierpicy.
P. Ojcze i Boe askawy! Dla drogiej krwi Jezusowej, bagamy Ci, wyzwl dusze
cierpice z ognia czycowego. " We krwi przymierza Swego wyprowadzisz
winiw Swoich z otchani." .
.
W. Cierpi za grzechy, ktrych jeszcze nie zgadziy. / Ofiarujemy Ci za nie drog
krew Syna Twego, / ktra jest okupem za wszystkie grzechy. / Cierpi dla
odpokutowania kar doczesnych jeszcze nie zmazanych; / wspomnij Ojcze
askawy, / e Syn Twj, a ich brat, / wzi na si wszystkie choroby i zmy je we
krwi swojej. / Musz jeszcze znosi tsknot i katusze rozki z Tob;, / przeto e
nie oderway serca swego w por od rzeczy ziemskich / i nie podday si
cakowicie Twojej mioci; / policz im, Ojcze, / bezmiar mioci Twego Syna
umiowanego / oraz krwaw ofiar, / jak Ci w dowd Swojej mioci i za nie
zoy.
P. Przejci gbok litoci nad biednymi duszami czycowymi, uciekamy si,
dobry Jezu, do krwi Twego przymierza, pragnc gorco winiw z otchani
oswobodzi, wyzwoli ich z mk i przyspieszy ich szczliwo niebiesk;
wywie ich z krainy ciemnoci i cienia do wiekuistej wiatoci; zaspokoi ich
aknienie i pragnienie najwyszego dobra i tsknot do ojczyzny niezamconego
nigdy pokoju.
W. Dobry Jezu, a nasz Panie, / daj im wieczne spoczywanie! / Niech najdrosza
krew Twoja spynie obficie na dusze w czycu. / Wszak przelae j na przebaga-

nie i okup za wszystkich. / Ucierpiae i dla ich pokoju. / Niech zaywaj czem
rychlej owocw Twej mki, / Twej krwi i mierci Twojej.
P. Duchu wity, Boe! Ty bye Jezusowi pokrzepieniem i podpor w jego konaniu ofiarnym. W Twojej mocy i mioci ofiarowa si Ojcu jako baranek bez skazy
na zabicie. Ty sprawujesz take, i krew jego w duszach owocuje. Ty to sprawi,
e one dusze cierpice stay si dziemi Boymi, e zeszy z tego wiata w asce
uwicajcej, e przyswoiy sobie tyle z zasug krwi i mki Chrystusowej.
W. Wejrzyj na nie z Sw Bosk litoci i mioci! / Zgad wszystkie ich winy i
kary! / Niech doznaj w caej peni Twej uzdrawiajcej i uwicajcej mocy, / iby
w niebieskiej szczliwoci wysawiay dobro Ojca / i dzikoway Jezusowi za
jego bolesne, krwawe odkupienie / i eby Ciebie uwielbiay po wszystkie wieki za
to, / e im tak skutecznie a agodnie przyswaja zasugi i krew naszego drogiego
Zbawiciela.
P. Nam za dopomagaj, Boe wity, w Trjcy jedyny i bymy ustrzegli si
grzechu, a zasuone kary w krwi Jezusowej przez pokut zgadzili; i bymy,
odczepiwszy si od spraw i rzeczy doczesnych, mieli w wysokiej cenie i czci krew
Jezusow, ktrej kosztem dokonao si nasze odkupienie. Dopom nam, bymy
mogli kiedy w Kociele triumfujcym bogosawi Baranka, wypiewujc mu:
"Odkupie nas krwi Swoj, Boe prawdy"
W. Przeto prosimy Ci, Panie,./ racz poratowa sugi Swoje, / ktre drog krwi
Swoj odkupi. / Wieczny odpoczynek racz im da Panie, / a wiato wiekuista
niechaj im wieci. / Niech odpoczywaj w pokoju wiecznym. Amen.
Pie "Jezu w ogrjcu mdlejcy",
4. Krew jezusowa a niebo
P. "Panie, pomnij na mnie, gdy przyjdziesz do krlestwa Swego.\ Tak modli si do
Ciebie, drogi Jezu, otr grzeszny w mkach miertelnych na krzyu. Widzia Tw
nadludzk dobro i spokj, mio Twoj i cierpliwo; to go przywiodo do
skruchy i do pokornego a ufnego polecenia si Twemu miosierdziu. I nie zawid
si.
W. "Dzi ze mn bdziesz w raju", I odpowiedziae mu w Swej dobroci, I obiecujc miociwie skruszonemu przebaczenie I i zupeny skutek przelania Twojej
krwi najwitszej. I Dobry Jezu, uycz i nam alu doskonaego z mioci ku Tobie,
I ktry gadzi we krwi Twojej wszelkie winy i wszelkie kary, I a uprawnia nas do
zaywania niebieskiej szczliwoci.
P. Zamknita bya ksiga i zapiecztowana siedmioma pieczciami, ktrych nikt
nie mg otworzy. Na ten bolesny widok, nasz dobry Mistrzu, zapaka Twj
umiowany ucze aonie; ale jeden ze starszych pocieszy go: "Nie pacz, oto
zwyciy lew z pokolenia Judy, potomek Dawidowy, aby otworzy ksig i

rozwiza jej siedem pieczci" .

W. I ujrza Ci Jan, Baranka zabitego, I jak wzie ksig z prawicy Ojca i otworzye j. I A wtedy upada przed Tob wszelka starszyzna niebieska, I piewajc
hymn dzikczynienia i mioci: I "Godzien jeste, Panie, wzi ksig i otworzy
jej pieczci, I ie jest zabity i odkupie nas Bogu przez krew Swoj." I
Najdobrotliwszy Panie Jezu! Jeste take naszym odkupicielem i ywota naszego
krlem. I Spraw tedy, by nasze imiona byy zapisane krwi Twoj nie zatarcie w
Twej ksidze ywota. I Daj nam i wszystkim naszym przyjacioom posi ywot
wieczny. I Wspomagaj nas, abymy przez swoje trudy i cierpienia, prace i ofiary I
doszli w mocy krwi Twojej do ywota chwalebnego w niebiesiech.
P. Baranku Zwycizco! Ucze Twj widzia w objawieniu rzesz wielk ze wszystkich narodw, ktrej nie mg nikt przeliczy, w niebieskiej chwale i szczliwoci.
Stali przed stolic Ojca i przed Tob przyobleczeni w szaty biae, a w rku ich
palmy zwycistwa i pokoju. I woali gosem wielkim: "Zbawienie Bogu naszemu,
ktry siedzi na stolicy i Barankowi."
W. A wszyscy Anioowie stali okoo stolicy i starszych i czworga zwierzt; I i padli
przed stolic na swe oblicza I i pokon czynili Bogu, mwic: I "Amen. I Bogosawienie i chwaa i mdro i dzikowanie, I cze i moc i sia Bogu naszemu na
wieki wiekw. Amen."

Pita Godzina wita

z Pisma w. oraz modlitw i pieni kocielnych.
Konanie Jezusa w ogrjcu, a nasza dusza
1. Pokon
P. Pjdmy, oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, wiecznemu Synowi Boemu,
konajcemu za nas w ogrjcu.
W. Oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / wiecznemu Synowi Boemu, / konajcemu za nas w ogrjcu.
P. Po ostatniej wieczerzy i ustanowieniu. najwitszego Sakramentu wyszed Jezus
wraz z uczniami swoimi z wieczernika i szed wedug zwyczaju na gr Oliwn. A
uczniowie jego take mu towarzyszyli. I przeszed z uczniami na drug stron
doliny Cedronu, do folwarku, zwanego Getsemani, gdzie by ogrd, do ktrego
wszed Jezus i uczniowie Jego.
W. Oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / wiecznemu Synowi Boemu, / konajcemu za nas w ogrjcu.
P. A gdy Jezus stan na miejscu, rzek do uczniw swoich: "Zostacie tutaj; ja tymczasem odejd tam i bd si modli. I wy mdlcie si, aby nie ulec pokusie."
Wzi za ze sob Piotra i dwch synw Zebedeuszowych, t. j. Jakuba i Jana, i
zacz si smuci, lka i wstrt odczuwa. Wtedy rzek do nich: "Bardzo smutna,
a do mierci smutna, jest dusza moja! Zostacie tutaj i czuwajcie ze mn."
W. Oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / wiecznemu Synowi Boemu, / konajcemu za nas w ogrjcu.
P. Sam Pan postpi nieco naprzd i oddali si od nich, jakby na rzut kamienia. A
uklknwszy pad twarz na ziemi i modli si i mwi: "Abba! Ojcze mj, jeli
chcesz, jeli moliwem jest, oddal ode mnie ten kielich! Lecz nie moja, ale Twoja
wola niech si stanie! I ukaza si mu Anio z nieba, i krzepi go. A gdy si zmaga
ze sob, najgorcej si modli; pot za jego wystpi jako wielkie krople krwi, ktre
spyway na ziemi.
W. Oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / wiecznemu Synowi Boemu, / konajcemu za nas w ogrjcu.
P. Podnisszy si od modlitwy, przyszed do uczniw, ale znalaz ich picych ze
smutku. Rzek przeto do Piotra: "Szymonie pisz? Tak wic nie moge jednej
godziny czuwa ze inn?" A do innych rzek: "Czemu picie. Wstacie! Czuwajcie
i mdlcie si, abycie nie ulegli pokusie. Duch wasz wprawdzie ochoczy, ale ciao
sabe."
W. Oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / wiecznemu Synowi Boemu, / konajcemu za nas w ogrjcu.
P. Po raz drugi oddali si i tak samo si modli, mwic: "Ojcze mj, jeeli ten kielich nie moe mnie min, abym go nie pi, sta si wola Twoja!" A ponownie

przyszedszy do uczniw, znalaz ich picymi, albowiem oczy ich byy bardzo
obcione. Oni za nie wiedzieli, jak mu da odpowied.
W. Oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / wiecznemu Synowi Boemu, / konajcemu za nas w ogrjcu.
P. Opuciwszy ich, znowu oddali si i modli si po raz trzeci, mwic znowu t
sam modlitw. Potem wrci po raz trzeci do uczniw i rzek im: .,picie wic i
odpoczywacie? - Dosy tego! Oto wybia godzina, a Syn-czowieczy bdzie
wydany w rce grzesznikw. Wstacie! chodmy! oto zblia si mj zdrajca!
W. Oddajmy pokon Jezusowi Chrystusowi, / wiecznemu Synowi Boemu, / konajcemu za nas w ogrjcu.
Tu poleca si wsun pierwsz tajemnic bolesn raca,
2. Wspczucie
P. Dobry Jezu! "Przyszedszy na wiat, Pan wiecznej chway, uye wiele ndzy
niemaej:" w stajence Betlejemskiej, na tuaczym pobycie w Egipcie, przy ubogim
warsztacie w Swym rodzinnym Nazarecie i podczas Swej znojnej a niewdzicznej
dziaalnoci publicznej. "Dae si potem z wielkiej mioci na mki srogie, bez
Twej litoci." Srogie, a nadludzkie byy cierpienia cielesne, na ktre si w Twej
ponurej, nocnej samotni ogrjcowej ofiarowae; jeszcze srosze byy ble serdeczne, co przygnioty Tw dusz miertelnym smutkiem, a z ciaa wycisny
szkarat krwawego potu. Wszak co Psalmista starozakonny wypaka lamentw, to
jakoby z Twej zbolaej w ogrjcu duszy pyno:
W. Ustao w boleci me ycie i lata moje we wzdychaniu; / zemdlaa w ubstwie
sia moja, a koci moje strwoyy si. / U wszystkich mych nieprzyjaci jestem w
pogardzie, / strachem dla mych znajomych: / ktrzy mnie widzieli przecz ode mnie
uciekali. / Jestem zapomniany, w niepamici jak umary; / staem si jako naczynie
strzaskane. / Bo syszaem ajanie wielu, / wtedy gdy si schodzili spoem przeciw
mnie, / gdy si zmawiali, by odj dusz moj. / Serce moje zatrwoyo si we
mnie / i przypad na mnie strach miertelny; / boja i drenie przyszy na mnie i
pokryy mnie ciemnoci. / Ogarny mnie boleci mierci / i strumienie nieprawoci
strwoyy mnie; / boleci piekielne mnie otoczyy, / opady mnie sida mierci. /
Urgania i ndzy doczekao si serce moje; / i czekaem, kto by si spoem smuci,
a nie byo, / i kto by pocieszy, a nie znalazem:
P. Nie znalaze, Panie, wtedy w gronku swych najbliszych, kto by z Tob w tym
Twojem bolesnem konaniu czuwa. Ale dzi masz nas ju wielu, w wszystkich
krajach i narodach wiata, co je rozpamitywamy z gbok czci i czu mioci.
W. Rozewrzej, drogi nasz Zbawicielu, przed nami Swe zbolae serce, / abymy w
niem wyczytali, co wtedy z mioci ku nam ucierpiao. / Daj nam gbokie
zrozumienie / i ywe wspczucie dla tych Twoich mk serdecznych, / ktre byy o
wiele boleniejsze / ni katusze, zadane Twemu najwitszemu ciau, / bymy nie
zapomnieli nigdy ani na chwil, e nasze grzechy Ciebie a tak drogo kosztoway.'

"Ach, mj Jezu, jak Ty klczysz", lub inna pie.

3. W dziczno
P. Panie Jezu, krlewski Twj prorok Dawid wypiewa w duchu proroczym psalm
wielce aosny, jakoby z serca Twojego, konajcego za nas w przedmiertnej
trwodze. A Ty odmawiae t modlitw podczas Swego zmagania si ze mierci,
jak wiadczy Twj Ewangelista. Pozwl, e my go dzi odmwimy z Tob, eby
si przenie jak najywiej w Tw udrk serdeczn i eby si pobudzi do
serdecznej wdzicznoci dla Ciebie, najszczytniejszego wzoru pielgrzymw ycia
niniejszego.
W. Boe mj, Boe mj... czemu mnie opuci? Boe mj, woam we dnie, / a nie
wysuchujesz / i w nocy, / a nie masz dla mnie milczenia. / W Tobie nadziej mieli
ojcowie nasi, i wybawie ich; / do Ciebie woali, i s zbawieni; / w Tobie pokadali
ufno, i nie s zawstydzeni. / A jam jest robak, a nie czowiek, / pomiewisko
ludzkie i wzgarda posplstwa. / Wszyscy, ktrzy mnie widzieli, / miej si ze
mnie, i kiwaj gow, mwic: / "Mia nadziej w Panu, niech go wyrwie, / niech
go zbawi, poniewa go miuje. Nie odstpuj ode mnie, bo utrapienie jest bliskie, /
bo nie masz, kto by ratowa. Wylanym jest jak woda, i rozsypay si wszystkie
koci moje; / stao si serce moje jak wosk, topniejcy w porodku ywota mego. /
Wyscha jak skorupa sia moja, / a jzyk mj przysech do podniebienia mego, / i
obrcie mnie w proch mierci. / Przebodli rce moje i nogi moje, / policzyli
wszystkie koci moje; / rozdzielili sobie szaty moje, / a o sukni moj los miotali.
Ale Ty, Panie, nie oddalaj ode mnie wspomoenia swego, / wejrzyj ku obronie
mojej. / Wyrwij od mierci, Boe, dusz moj, / a bd wysawia imi Twe braci
mojej, / w zgromadzeniu ludu bd Ci chwali. Wy, co si Pana boicie, chwalcie
go, / e nie wzgardzi i nie odrzuci proby ubogiego / i nie odwrci oblicza swego
ode mnie / i gdym woa do niego, wysucha mnie. lubowanie swoje wypeni
przed oczyma bojcych si Boga. / Je bd ubodzy i najedz si; / i bd chwali
Pana ci, ktrzy go szukaj; / y bd serca ich na wieki wiekw.
P. Panie, Ojcze niebieski, przyjmij askawie nasze lubowanie: Dla mioci i boleci
Twego umiowanego Syna Jezusa za nas konajcego, bdziemy wedle si swoich
dobrze czynili nieszczliwym braciom naszym i jego, w ktrych on jeszcze wci
cierpi midzy nami. Wszak powiedzia: "Cokolwiek uczynilicie jednemu z tych
braci moich najmniejszych mniecie uczynili.
W. Bogosawieni miosierni, albowiem oni miosierdzia dostpi.
P. Zmikcz, Ojcze litoci, twarde, nieuyte serca nasze, a pobud je do szczerego,
czynnego litowania si nad wszelak bied ludzk.
W. Daj nam wielkoduszne zrozumienie i szlachetne wspczucie / dla dolegliwoci wynikajcych

z niedostatku, kalectwa, uomnoci i przewlekych chorb, / dla blu z powodu

gromw zawistnego losu, / dla sromu z powodu jakowych przewinie osobistych,

rodzinnych lub stanowych; I dla wszystkich ucinionych, poniewieranych i
przeladowanych. I Spraw, bymy dla nich mieli chtn pomoc; I a jeli czynem i
mieniem suy nie moemy, I bymy mieli dla nich dobr rad i ciepe sowo, I
yczliwy umiech, I serdeczny ucisk rki I i gorc modlitw.
P. W tememy poznali mio Bo, i on dusz sw za nas pooy, a my powinnimy ka dusz za braci.
W. Za Tw niepojt mio, dobry Jezu, jak nam okaza w ogrjcu, I chcemy Ci
si odwdziczy mioci bliniego, I nie tylko w sowach, lecz take czynem. I
Chcemy wic spenia uczynki miosierne, i te co do duszy, a wic: I
nieumiejtnych poucza, I wtpliwym dobrze radzi, I zasmuconych pociesza, I
krzywdy cierpliwie znosi, I urazy chtnie odpuszcza, I grzesznych upomina, I
za ywych i umarych si modli. Tak nam dopom Bg!
Akt powicenia caego rodu ludzkiego Najwitszemu Sercu Jezusa
4. Wynagrodzenie zniewag
P. Przyszede, Panie, do Swoich, a Twoi Ci nie przyjli. Dla tego widzimy Ci tak
ubogiego i zbolaego w ogrjcu. Mwili bowiem, rozmylajc niedobrze u siebie:
W. Zasadmy si tedy na sprawiedliwego, gdy nam jest niepoyteczny i
przeciwny jest sprawom naszym / i wypomina nam grzechy, przeciw prawu I i
zniesawia nas z powodu grzechw ycia naszego. Chwali si, i ma znajomo
Boga I i nazywa si synem Boym; I sta si dla nas publicznym oskarycielem
myli naszych, / Ciko nam patrze na, I gdy rny jest ywot jego od innych i
odmienne s drogi jego. I Za odrzuconych uchodzimy w oczach jego; I i strzee si
drg naszych jako plugastwa; / i woli koniec sprawiedliwych I i chlubi si, i Boga
ma za ojca. Potwarz i mkami wybadajmy go, I abymy poznali skromno jego I
i dowiadczyli cierpliwoci jego. I Skarzmy go na mier najsromotniejsz.
P. Tak myleli, lecz pobdzili; zalepia ich bowiem zo ich. To zalepienie Twego niewdzicznego narodu byo jednym z blw, ktre Ciebie w ogrjcu tak
okrutnie przygnbiy. Ale i zalepienie potomnych. Bo i dzi jest ich wielu, co tak
rozumuj jak tamci, I wspczeni wyciskaj Ci bolesn skarg:
W. Mwi przeciw mnie jzykiem zdradliwym; I i ogarniaj mnie nienawistnymi
mowami; / i zwalczaj mnie bez przyczyny. / Miasto miowa mnie, uwaczaj mi /
a jam na modlitwie. / I oddaj mi zem za dobre / i nienawici za, mio.
Akt przebagania najwitszego Serca Jezusowego
5. Proby
P. Zmiuj si nad nami, Boe, dla wielkiego miosierdzia Twego. Nie bagamy dzi
Twego miosierdzia maego, ktre usuwa od nas utrapienia i darzy pomylnoci

doczesn. ebrzemy o Twe miosierdzie wielkie, co nam nie szczdzi krzyykw i

krzyw, ale daje nam moc wspcierpie je z Chrystusem, abymy z Chrystusem
byli uwielbieni.
W. Wyznajemy z otrem pokutujcym na krzyu: / "My sprawiedliwie cierpimy,
bo godn zapat za uczynki odnosimy; / lecz ten nic zego nie uczyni." / I mamy z
Apostoem za to, i utrapienia tego czasu niniejszego nie s godne przyszej
chway, ktra si w nas objawi.
P. Oddalaj od nas Panie kielich cierpie i boleci; wszelako nie nasza, ale Twoja
wola niech si stanie, bo Ty mdry i askawy.
W. A Ty, Matko Bolesna, / ucz nas kocha cho w cierpieniu; / ucz nas cierpie,
lecz w milczeniu.
P. Jezu w ogrjcu mdlejcy, krwawy pot wylewajcy, bd mi ochod i osod w
znojach i bojach tej mojej doczesnej wdrwki, a zwaszcza w ostatnich jej
godzinach, w chwili mego zgonu.
W. Najaskawszy Jezu, mioniku dusz, / bagamy Ci przez konanie najwitszego
Serca Twego / i przez boleci Twej niepokalanej Matki, / obmyj we krwi Swojej
grzesznikw caego wiata, / co teraz s w konaniu i dzi jeszcze umrze maj.
P, A ci, ktrzy ju dni swoje skoczyli i ten straszliwy termin odprawili, niech maj
pokj, pokj podany, Jezu mj kochany.
W. Dobry Jezu, a nasz Panie, / daj im wieczne spoczywanie.
"Dobra noc, Gowo wita".
Dodatek
Akt powicenia caego rodu ludzkiego Najwitszemu Sercu Jezusowemu
Jezu najsodszy, / Odkupicielu rodzaju ludzkiego, / wejrzyj na nas korzcych si ,u
stp otarza Twego. / Twoj jestemy wasnoci i do Ciebie nalee chcemy; / oto
"dzisiaj kady z nas / oddaje si dobrowolnie najwitszemu Sercu Twemu, ( aby
jeszcze cilej zjednoczy si z Tob. / Wielu nie zna Ciebie wcale, / wielu
odwrcio si od Ciebie, / wzgardziwszy przykazaniami Twymi. / Zlituj si nad
jednymi i drugimi, / o Jezu najaskawszy, / i pocignij wszystkich do witego
Serca Twego. / Krlem bd nam, o Panie, / nie tylko wiernym, ktrzy nigdy nie
odstpili od Ciebie, / ale i synom marnotrawnym, / ktrzy Ci opucili.
P. Spraw, / aby do domu ojcowskiego wrcili co prdzej / i nie zginli z ndzy i
godu. I Krluj tym, ktrych albo bdne mniemania uwiody / albo niezgoda,
oddziela, / przywied ich do, przystani prawdy i jednoci wiary, aby rycho nastaa
jedna owczarnia i jeden pasterz. / Krlem bd tych wszystkich; / ktrzy jeszcze
bkaj si w ciemnociach pogastwa: lub islamizmu, / i racz ich przywie,. do
wiata i krlestwa Boego. / Wejrzyj wreszcie okiem miosierdzia Swego na

synw tego narodu, /ktry by niegdy narodem szczeglnie umiowanym. /

Niechaj spynie i na nich; / jako zdrj odkupienia i ycia, / ta krew, / ktr oni niegdy wzywali na siebie. / Zachowaj Koci Swj, o Panie, / i uycz mu
bezpiecznej wolnoci. / Uycz wszystkim narodom spokoju i adu. / Spraw, aby ze
wszystkiej ziemi, / od koca do koca, / jeden brzmia gos: / Chwa bd Boemu
Sercu, / przez ktre nam stao si zbawienie. / Jemu cze i chwaa na wieki. Amen.

Akt, wynagrodzenia Najsodszemu Sercu Jezusowemu

Uoony przez Ojca w. Piusa XI.
P. O Jezu najsodszy , ktremu za mio bez granic ludzie w niewdziczny spos6b
odpacaj tak wielkiem zapomnieniem, opuszczeniem i wzgard, oto my rzucajc
si do stp Twoich otarzy, szczeglnym hodem czci pragniemy wynagrodzi t
grzeszn ozibo i krzywdy, jakie ze wszech stron rani najmiociwsze Twoje
Serce.
W. Pomni wszelako, / e i my sami nie zawsze bylimy wolni od tych niegodziwoci / i dlatego alem najgbszym przejci, / bagamy najpierw, o miosierdzie dla
siebie, / gotowi dobrowolnem zadouczynieniem wynagrodzi nie tylko za
grzechy, / ktrychemy si sami dopucili, / ale i za wystpki tych take, / co
bkajc si z dala od drogi zbawienia, / bd to zatwardziali w niewierze, / nie
chc i za Tob, pasterzem i wodzem, / bd zdeptawszy obietnice chrztu w., /
zrzucili z siebie najsodsze jarzmo Twojego prawa.
P. Za te wszystkie opakania godne wystpki razem wzite chcemy wynagrodzi i
kady z nich z osobna pragniemy naprawi, a wic: brak skromnoci i wszelki bezwstyd w yciu i strojach, liczne owe sida, zastawione na niewinne dusze,
pogwacenie dni witych, ohydne blunierstwa, miotane przeciwko Tobie i Twoim
witym, obelgi, rzucane na Twego namiestnika i na stan kapaski,
zbeszczeszczenie nawet samego Sakramentu boskiej mioci przez zaniedbanie
przez okropne witokradztwa, publiczne wreszcie wykroczenia narodw, wyamujcych si z pod praw i kierownictwa, ustanowionego przez Ciebie Kocioa.
W. Obymy krwi wasn mogli zmy te wszystkie zbrodnie! / Tymczasem, by naprawi zniewag czci Boej, / skadamy Ci zadouczynienie, / jakie Ty sam Ojcu
na krzyu ofiarowae / i ktre co dzie na otarzach ponawiasz, / w poczeniu z
zadouczynieniem Bogarodzicy Dziewicy, / wszystkich witych i pobonych
dusz wiernych, / przyrzekajc z gbi serca wynagrodzi / ile za ask Twoj bdzie
W naszej mocy / za przesze grzechy wasne i za obojtno na tak wielk mio
Twoj: / przez wiar stateczn, / czyste ycie, / dokadne zachowanie
ewangelicznego prawa, zwaszcza prawa mioci; / tudzie postanawiamy nie dopuci wedle si do nowych zniewag i jak najwicej dusz pocign do

wstpowania w Twoje lady.

Mdlmy si
P. Przyjmij, bagamy, najaskawszy Jezu, za przyczyn najwitszej Marii Panny
wynagrodzicielki ten akt dobrowolnego zadouczynienia i racz nas a do mierci
zachowa w wiernoci obowizkom Twej w. suby przez w dar wielki
wytrwania; przez ktry daj nam wszystkim w kocu doj do tej ojczyzny, gdzie Ty
z Ojcem i Duchem\ witym yjesz i krlujesz na wieki wiekw. Amen.
Akt przebagania najwitszego Serca Jezusowego
P. Najwitsze Serce Jezusa! Z pokor upadamy przed Tob, eby odnowi swej
ofiarowanie i umocni postanowienia swoje, e chcemy coraz peniejsz mioci
wynagradza zniewagi, wyrzdzone Ci przez ludzi.
W. Przyrzekamy to wicie.
P. Im wicej ludzie wyszydzaj Twe wite tajemnice wiary,
W. Tem mocniej my bdziemy w nie wierzyli, Serce Jezusa, uwicenie serc
naszych. "
P. Im wicej si wyta niewiara, eby nas pozbawi nadziei,
W. Tem mocniej my bdziemy pokadali sw nadziej w Tobie, Serce Jezusa, jedyna nadziejo nas miertelnikw.
P. Im wicej si opieraj serca ludzkie Twej boskiej mioci,
W. Tem wicej my bdziemy Ciebie miowali, Serce Jezusa, mioci najgodniejsze.
P. Im wicej nastaj na Twe bstwo,
W. Tem arliwiej my bdziemy je czcili, Boskie Serce Jezusa.
P. Im, wicej gwac i lekcewa Twe przykazania,
W. Tem gorliwiej my je bdziemy wypeniali, ! Najwitsze Serce Jezusa.
P. Im wicej zaniedbania i wzgardy doznaj Twe w. sakramenta,
W. Tem skwapliwiej my je bdziemy przyjmowali z czci i mioci,
najszczodrobliwsze Serce Jezusa.
P. Im wicej niedoceniane bywaj Twe czcigodne cnoty,
W. Tem usilniej my bdziemy si w nich wiczyli, Serce Jezusa, cnt wszelkich
wzorze.
P. Im wicej pieko pracuje nad zgub dusz,
W. Tem bardziej ma w pragnienie ich zbawienia, rdo ycia i witoci.
P: Im wicej zmysowo i pycha godz w ducha umartwienia i obowizkowoci,
W. Tem ochoczej bdziemy przezwyciali siebie my, / rzdzc si duchem
ofiarnego zaparcia si siebie, / Serce Jezusa zelywociami nasycone.
P. Im wicej gardz Twym w. Kocioem,
W. Tem staranniej my bdziemy dbali o to, / ebymy byli mu synami wiernymi i
przykadnymi, / Boskie Serce Jezusa.
P. Im wicej zaczepiaj Twego namiestnika Ojca w.,
W. Tem mocniej my bdziemy przy nim stali i bdziemy si za niego modlili, /

Serce Jezusa, wczni przebodzone.

P. Serce Boga naszego, uycz nam aski, bymy si stali Twymi apostoami
wpord wiata, a koron Twoj w szczliwej wiecznoci
W. Amen.
Akt przebagania najwitszego Serca Jezusowego
P. Boskie Serce Jezusa, niewyczerpany zdroju mioci i dobroci, niepojt Sw mio ku ludziom ujawnie szczeglnie przez gorzk mk i mier Swoj oraz
przez ustanowienie Najwitszego Sakramentu.
W. Za to powinni Ci ludzie czci, / uwielbia i kocha z tak mioci, / na jak
tylko mog si zdoby.
P. Tymczasem odwzajemniaj si oni Tobie w przewanej czci, a niestety i ja
take, oziboci i niewdzicznoci ku cikiej boleci Twego Serca,
najdobrotliwszy Jezu, a ku wielkiemu zawstydzeniu i gorzkiej boleci serca
mojego.
W. auj przeto z gbi duszy za sw niewdziczno, ozibo i obojtno. /
Przebacz mi, przeaskawe Serce, /ciche i miosierne, / przebacz mnie biednemu
moje przewinienia.
P. Serce mojego Boga, przepraszam Ci te pokornie za grzechy wszystkich ludzi,
pragnc Ci odda uroczycie zadouczynienie za ich uchybienia czci Twojej.
Bagam Ci o miosierdzie dla biednych grzesznikw, dla innowiercw,
niedowiarkw i pogan, dla caego wiata. Pomnij, e gdyby ich mia kara za ich
niegodziwoci, jak zasuyli, bezcenny okup krwi Twojej byby co do nich
zmarnowany.
W. Na wynagrodzenie onych wszystkich krzywd, zniewag, blunierstw i zbrodni, /
jakich si ludzie kiedykolwiek przeciw Tobie, / a szczeglnie przeciw tajemnicy
Twej mioci dopucili, / ofiaruj Ci niekoczone zasugi Twej gorzkiej mki i
mierci, / jako te wszystk chwa i cze, / jak Ci Twa bogosawiona Matka, /
wszystkie chry anielskie, oraz wszyscy Twoi wici i wybrani / oddaj teraz i po
wszystkie wieki. Amen.
Powicenie si Sercu Jezusowemu. Uoone przez w. Magorzat Mari.
Ja N... / oddaj i powicam Najwitszemu Sercu Jezusowemu caego siebie: / ycie swoje, / uczynki, / trudy i cierpienia / i pragn jedynie odtd / kad czci mej
istoty czci Je, / miowa i wielbi.
Nieodwoalnie postanawiam / do Niego zupenie nalee / i wszystko czyni dlaJego mioci, / a wyrzec si tego, / co by si Mu mogo nie podoba.
Bior Ci wic, / Najwitsze Serce Jezusowe, / za jedyny przedmiot mej mioci, /
za opiekuna mego ycia, / zapewnienie mego zbawienia., / wsparcie mej saboci i
niestaoci, / napraw wszystkich bdw mego ycia / i za bezpieczne schronienie
w chwili mierci. Bd wic, / o Serce pene dobroci, / usprawiedliwieniem majem
przed Bogiem Ojcem / i odwr ode mnie strzay Jego susznego gniewu. / O Serce

mioci pene! / ca m ufno w Tobie pokadam, / gdy lkam si mej zoci i

saboci, / a spodziewam si wszystkiego po Twej dobroci! Wyniszcz wic we mnie
wszystko, / co by Ci si nie podoba mogo / lub opr Ci stawiao! / niech mio
Twoja czysta / tak si wyryje w mem sercu, / abym Ci nigdy zapomnie nie
mg, / ani si odczy od Ciebie / i zaklinam Ci na ca dobro Twoj, / niech
imi moje bdzie zapisane w Tobie, / gdy caem majem szczciem / i ca moj
chwa jest / y i umiera jako Twj niewolnik.
(300 dni odpustu, kt6ry mona ofiarowa za dusze czycowe. Leon XIII, 1 czerwca
1897.)

Przed oczy Twoje, Panie

Przed oczy Twoje, Panie, winy nasze skadamy. A karanie, ktre za nie odnosim,
przyrwnywamy.
Jeeli uwaamy na zoci, - ktremy popenili, mniej daleko cierpimy, - nielimy
zasuyli.
Cisze to jest, do czego si znamy by winnymi, * a lejsze to, co ponosimy.
Kar za grzechy dobrze czujemy, a przecie grzeszy poprzesta nie chcemy.
W pord plag Twoich niedono nasza wielce truchleje, wszake w nieprawoci
adna
si odmiana nie dzieje.
Umys utrapieniem srodze ciniony, a upr w zem trwa nic nie poruszony.
ycie w uciskach prawie ustaje, zych jednak naogw swoich nie poprzestaje.
Jeeli nawrcenia askawie czekasz; my si nie poprawujemy: * jeeli, si
sprawiedliwie mcisz, - wytrwa nie moemy.
Wyznawamy z paczem w karaniu, - czegomy si dopuszczali, * a po nawiedzeniu
zapominamy, - czegomy dopiero pakali.
Gdy miecz Twj na nas podniesiony trzymasz, - sia obiecujemy, a skoro go spucisz, - obietnic wykona nie chcemy.
Kiedy nas karzesz, prosimy, - aby si zmiowa, a gdy przestaniesz, pobudzamy
Ci znowu, - aby nam nie folgowa.
Oto nas masz korzcych si Tobie, wszech; mogcy Boe; wiemy, i jeeli
miosierdzie nie odpuci, - sprawiedliwo susznie nas zagubi moe. Racz nam
tedy da, o co ebrzemy, lubomy nie zasuyli, ktry nas z niczego stworzy, abymy Ci prosili.