You are on page 1of 12

l

l
l

2>

PARADOKSAWANGARDY

Interesuje nas sztuka majca co z ducha


awangardy
Manifest N ooawangardy

NIEZNONA

UPORCZYWO

AWANGARDY

Jednym z bardziej zaskakujcych, zastanawi;~jcych,


ale te niewygodnych i kopotliwych elementw
w pejzau wspczesnej sztuki jest uporczywe trwanie
projektu awangardowego. Pomimo kolejnych poraek
i mnocych si dowodw na to, e jego realizacja nie jest
moliwa, przez ostatnie sto lat w kadej niemal dekadzie
postulaty awangardy byy formuowane ponownie
w nowych kontekstach i przez kolejne pokolenia
artystw oraz teoretykw sztuki. Jest to zaskakujce,
bo znajdziemy mnstwo powodw, dla ktrych projekt
awangardowy mgby spoczywa ju spokojnie w grobie.
Wystarczy pobienie spojrze na instytucjonalno-spoeczn panoram wspczesnej sztuki, aby przekona
si, e pod wieloma wzgldami znajdujemy si
dokadnie na antypodach projektu awangardowego.
Sztuka- nawet najbardziej wywrotowa i krytycznazostaa z powodzeniem wchonita przez rynek oraz
kultur mieszczask, stajc si intelektualn rozrywk
i luksusow armatur burua~i. Artyci pozbawieni
krytycznego nastawienia bez enady oddaj si produkcji
ekstremalnie drogich dekoracji do mieszczaskich

salonw lub kolejnych eksponatw do korporacyjnych


kolekcji sztuki. Uosobieniem tego stanu rzeczy jest posta
Damiena Hirsta, ktry podbijanie rynkowej wartoci
swoich prac podnis do rangi artystycznego programu.
Artyci staj si gwiazdami mediw, a ich portrety
zdobi okadki wysokonakadowych magazynw.
Banki kolekcjonuj sztuk, a galerie sztuki wygldajjak
banki. Najwiksze i najbardziej prestiowe instytucje,
jak M oMA, Muzeum Guggenheima czyTate Modern
na kadym kroku afirmuj swoj radosn unifikacj ze
strukturami wielkiego biznesu i wysokich finansw:
Corporate Memberships, Unilever Series, UBS
Openings etc. Wysze krgi wiata sztuki to poszowo-kawiorowy midzynarodowyjetset, rwnie glamurowy
i wystajlowany, co wiat hollywoodzkich gwiazd.
_..L

114
JANSOWA

Nie jest trudno wyobrazi sobie, e w obliczu tak


wyranej poraki de do uczynienia ze sztuki
instrumentu spoecznej zmiany, postulaty jej
spoecznego i politycznego zaangaowania zniknyby
cakowicie z horyzontu zainteresowa artystw
oraz teoretykw. W taki sposb przecie wraz z
upadkiem spoecznego prestiu religii i popularyzacj
druku znikn pomys, e sztuka to Biblia pauperum,
ktrej zadaniem jest ilustrowanie religijnych prawd.
Pojawienie si i upowszechnienie fotografii podwayo
warto impresjonistycznego postulatu, aby malarskie
obrazy suyy utrwalaniu ulotnych chwil. Z awangard
jest jednak inaczej: pomimo spektakularnego tryumfu
Spektaklu, uparcie i systematycznie pojawiaj si coraz
to nowe prbywskrzeszenia projektu awangardowego.
Zupenie inne spoeczne funkcjonowanie sztuki jest
w nich traktowanejeli niejako podstawowy postulat,
to przynajmniej jako moliwy horyzont. Wci
syszymy gosy artystw, ktrzy chc, aby sztuka
przyniosa skutek, aby staa si sposobem ksztatowania
form zbiorowego ycia, aby bya spoecznie stosowana,
.aby przestaa by domen samych tylko "galeryjnych
men d" etc.

115
NIEZNONA

zwaszcza jeli oskara si ich o zbytni eksk1uzywno,


komercyjno lub voyerystyczne pasoytowanic na
spoecznych patologiach.

UPORCZYWO

AWANGARDY

Inne rozwizanie paradoksu awangardy mogoby


odwoywa si do ekonomii libidalnej: kto miaby
ochot zadeklarowa, e tworzy na potrzebywskich
elit, korporacji, bankw i prywatnych kolekcjonerw?
N awet przed samym sob trudno jest co takiego
przyzna, nie mwic ju o funkcjonowaniu
w dyskursie publicznym. Dobrze jest natomiast
przyata sobie gb artysty gboko zainteresowanego
ywotnymi problemami spoeczestwa i pracujcego
na rzecz leczenia spoecznych i narodowych traum.
Tego rodzaju prbywytumaczenia paradoksu
awangardy nie s cakowicie pozbawione
sensu. Istniej przypadki- a nawet cae
grupy przypadkw- wobec ktrych takie
wytumaczenia przedstawiaj do suszn
diagnoz. Cyniczne zawaszczanie ideaw

Mona oczywicie prbowa wytumaczy ten


stan rzeczy, wskazujc na dziaanie czynnikw

zewntrznych wobec sztuki jako takiej. Na przykad

na dbanie o wizerunek: w czasach, gdy funkcjonowanie


sztuki- nawet jej rynku- zaley w duej mierze
od kondycji instytucji publicznych; ostentacyjna
ekskluzywno nie jest strategi korzystn dla wiata
sztuki. Takwic zamiast aroganckiej elitarnoci,
irytujcej dla przecitnego obywatela, z ktrego
podatkw utrzymuje si publiczne instytucje sztuki,
artyci, kuratorzy i teoretycy przywdziewaj maski
zatroskanych spoecznikw, walczcych o lepszy
wiat. Okazanie spoecznej wraliwoci mogoby te
by bardzo uyteczne z punktu widzenia artystw,

1.
Pisaem ju o tym

obszernie gdzie indziej.


Por. J. Sowa, Galeryjne
mendy muszq by trendy,
czyli system lewicowej
mody, "Kresy", nr 1-2
(77-78) 2009.

i postulatw awangardowych jest faktem 1


Nie sdz jednak, aby dao si w ten sposb
w peni wyjani nieznon uporczywo
awangardy. Zrdo, z ktrego czerpie ona sw
wyjtkow si, nie znajduje si poza sztuk
i dlatego nie moe nim by ani ekonomia
libidalna artystw, ani podejmowane
w celach PR-owych prby instrumentalizacji
postaw awangardowych. Tkwi ono raczej
w samym rdzeniu sztuki nowoczesnej jako
pewnego projektu estetycznego, przy czym
estetyk trzeba tutaj rozumie nie w wskim,
artystycznym sensie, ale tak, jak definiuje j
tradycja niemieckiego idealizmu: jako domen
wszelkich postrzegalnych form, w tym rwnie
form spoecznej organizacji ludzkiego wiata.
Jak postaram si po kaza w dalszej czci

116
JANSOWA

tego tekstu, uporczywe powroty awangardy traktowa


naley jako symptom- w sensie psychoanalitycznym,
czyli jako prawd przebijajc si przez fasz- klinczu,
w ktrym utkna dzisiaj sztuka: projekt awangardowy
jest w obecnych warunkach spoeczno-politycznych
niemoliwy do zrealizowania, nie mona go jednak
porzuci, poniewa ma on charakter fundujcy
i istotowy dla obecnego paradygmatu twrczoci
artystycznej, czy te dla- mwic kategoriami Jacques' a
Ranciere' a- estetycznego reimu sztuk, ktry znajduje
si w sercu wspczesnych sztuk wizualnych.

KWIAT AWANGARDOWEGO
SEKRETU
Termin "awangarda" ma tyle znacze, e zacz wypada
od ucilenia, co mam na my~li, uywajc tego sowa.
Oddajmy gos przywoywanemu przed momentem
Ranciere'owi, ktry proponuje wyrnienie dwch
odmiennych typw czy idei awangardy:
Zjednej strony mamy topograficzn i militarn ide
ktra maszeruje na czele, uosabia inteligemj
ruchu, wcielajego si, decyduje o kierunku
historycznych przemian i zgodnie z wasn wol
okrela ich polityczny charakter. Krtko mwic,
jest to idea pewnego typu politycznejpodmiotowoci,
a mianowicie partii kroczcej przed szeregiem
i wywodzcej swoj zdolno do rzdzenia
z umiejtnoci odczytywania oraz interpretowania
wskazwek historii. Z drugiej strony mamy ide
awangardy, ktrej istotjest, zgodnie z modelem
Schillerowskim, estetyczna antycypmja przyszoci.
jeli w obrbie estetycznego reimu sztuk koncepga
awangardy majaki sens, to tylko w tym drugim
znaczeniu: niejako postpowe oderwanie
artystycznej nowoci od teraniejszoci, alejako
wynajdywanie zmysowo postrzegalnychform
siy,

117
NIEZNONA

UPORCZYWO

AWANGARDY

2.

J. Ranciere, Dzielenie
postrzegalnego.
Estetyka i polityka,
tum. M. Kropiwnicki,
J. Sowa, Krakw 2007,
s. 92.

3.
W Polsce np. Piotr
Piotrowski. Por.
np. P. Piotrowski,
Awangarda i modernizm;
[w:] tego, W cieniu
Ducha mpa. Notatki
nowojorskie, Pozna
1996, s. 27-48. W nieco
podobnym kierunku
idzie Peter Biirger. Por.
P. Biirger, Theoryofthe
Avant-Garde, Manchester
1984, tam zwaszcza wstp
J. Schu!tc-Sassego, Theory
ofModernism versus Theory
oftheAvant-Garde, s. VIIXLVII. Do wtku tego
wrc jeszcze w dalszej
czci tekstu.

4.
Najstarszy program systemu
niemieckiego idealizmu [w: J
G.F. Hegel, Pisma wczesne
z filozofii religii, tum.
G. Sowiski, Krakw
1999, s. 276 (podkrelenia
takjak w oryginale).
Autorstwo tego tekstu,
ktry zachowa si tylko
we fragmencie, jest
dyskutowane. Czsto
przypisuje si je wsplnie
Heglowi, Schellingowi
i 1-Iiilderlinowi, ktrzy
dzielili jeden pokj w
akademiku Seminarium
Protestanckiego Tiibinger
StiftwTiibingen i wtedy
-by moe- zredagowali
swj "manifest".

i materialnych ram przyszego ycia. Tojcst to,


co awangarda "estetyczna" ofiarowaaawangardzie
"politycznej'~ a raczej co chciaajej ofiarowa
i wierzya, e to robi, przeksztacajcpolityk
w caociowy program ycia2

Tak rozumiana awangarda jest projektem


par excellence nowoczesnym i nie naley
przeciwstawia jej modernizmowi, jak czasem
sytuujj niektrzy badacze 3 Jej rde
za Rancierem poszukiwa mona nie tyle
w artystycznych awangardach z pocztkw
XX wieku, ile raczej w starszym o ponad sto
lat estetycznym programie niemieckiego
romantyzmu i idealizmu. W datowanym na
1796lub 1797 rok tekcie przypisywanym
Heglowi znale mona sformuowan po
raz pierwszy ide projektu, ktry w XX wieku
bdzie animowa niezliczon ilo ruchw
awangardowych:
jestem przekonany, e najwyszym aktem rozumu,
aktem, w ktrym rozum obejmuje wszystkie idee,
jest akt estetyczny, e prawda i dobro spokrewniaj
si tylko w piknie. Filozofmusi mie tyle samo
siy estetycznej, co poeta. ( ..)Filozofia ducha jest
filozofi estetyczn. W adnej kwestii nie mona
by byskotliwym, nawet o historii nie mona
byskotliwie rozprawia- bez zmysu estetycznego.
( ..) PoezJa uzyska dziki temu wysz godno,
na koniec stanie si tym, czym bya na pocztku
nauczvcielkq ludzkoci; albowiem nie bdzieju
filozofii, nie bdzieju historii,jedynie sztuka
poetycka przeyje wszystkiepozostae nauki
i sztuki 4
~

Istot dwudziestowiecznych awangard


estetycznych bdzie wanie to spokrewnienie

118
JANSOWA

prawdy i dobra w piknie, dziki ktremu sztuka staje

119

si Schillerowsk estetyczn antycypacj przyszoci.

Polityka i estetyka stapiaj si w jedno, przeksztacajc


si w "caociowy program ycia''.

NIEZNONA

UPORCZYWO

AWANGARDY

Sposb tego "spokrewnienia" i "przeksztacenia" jest


j~dnak szczeglny i stanowi tutaj istot problemu.
Zrdowo nie chodzio w nim o nic, co dzisiaj mogoby
-zwaszcza w Polsce- kojarzy si z awangardowym
powoaniem sztuki lub artysty. Nie miao si ono odby
ani poprzez zwrcenie zainteresowania artystw ku
problematyce spoecznej lub politycznej, ani poprzez
wykorzystanie sztuki w celach propagandowych,
ani dziki gonym politycznym deklaracjom,
ani te nie miao przybiera formy "pracy z lokaln
spoecznoci" i powicenia si organizowaniu
"warsztatw". Realizacja spoecznej misji sztuki
miaa dokona si poprzez procedur Heglowskiego
Aujhebung. Zgodnie z jej logik dwa przeciwstawne
elementy- w tym wypadku z jednej strony og
wiata, ycia i rzeczywistoci, a z drugiej -sztuka jako
. pewien szczeglny rodzaj aktywnoci- miay zosta
jednoczenie zniszczone i wsplnie zrealizowane
w nowej formie stanowicej syntez wczeniejszych
przeciwiestw. To zniesienie- bo tak najczciej
na polski tumaczy si HeglowskieAujhebung- jest
aktem zarwno destrukcji wczeniej istniejcych
elementw, jak i ich zachowania oraz realizacji na
wyszym poziomie. O to wanie chodzi, gdy liczne
awangardy XX wieku domagaj si zniesienia lub
przezwycienia sztuki- o jej najwysz realizacj
poprzez "rozpuszczenie" w tym, co zazwyczaj
zwyklimy jej przeciwstawia: w zwykej rzeczywistoci,
w otaczajcym nas codziennym yciu. Ta druga
strona- ycie i rzeczywisto- rwnie miaa zosta
zniesiona, dziki swoistej "estetyzacji". Terminu
tego nie naley jednak rozumie w ten sposb,
jak funkcjonuje on potocznie, czy te jak posugiwa si

nimJean-Paul Sartre. Nie chodzi ani o "upikszenie"


otaczajcego nas wiata, ani o wyparcie jego brudu
i ndzypoprzez otoczenie si adnymi przedmiotami.
Estetyzacja rzeczywistoci polega tu na potraktowaniu
caej rzeczywistoci ludzkiej -a wic rwnie instytucji,
relacji, norm i wartoci spoecznych- jako zespou
postrzegalnych i odczuwalnych form. Jest to wic
estetyka w sensie filozoficznym wyznaczonym przez
pole zainteresowa tradycji kantowskiej. W splnota
spoeczna widziana z tej perspektywy jest wsplnot
estetyczn, to znaczywsplnot zbudowan w oparciu
o okrelone formy, ktrych istnienie ma postrzegalny
zmysowo wymiar: widzialno, syszalno,
moliwo zajmowania pewnych pozycji, dostpu do
okrelonych miejsc w okrelonym czasie, uprawnienie
do wystpowania w pewnych rolach etc. Spoeczestwo
jest wic materi, ktr mona w twrczym akcie
ksztatowa. Awangardowym artystjest ten,
kto uwaa, e materiaem, na ktrym pracuje i ktry
urabia zgodnie z ideami zrodzonymi w umyle, nie jest
glina, powierzchnia obrazu, metal, dwik, wiato
lub jakiekolwiek sensorium, ale formy rzeczywistoci
i realnego ycia. Z takiego punktu widzenia
rozrnienie midzy sztuk a kadym sposobem
oddziaywania na ludzk rzeczywisto nie ma ju
wikszego sensu. Sztuka jest uprawianiem polityki,
a uprawianie polityki to sztuka. To samo moe dotyczy
aktywizmu spoecznego, budowania miast, a nawet
prowadzenia wojny.

AWANGARDAJAKO
ZNIESIENIE SZTUKI
Tak zarysowana idea awangardy pojawia si
w XX wieku we wszystkich waciwie dyscyplinach
artystycznych i w prbach dokonania spoeczno
-politycznej rewolucji podejmowanych poza
sztuk. Odnajdujemy j w lettryzmie, dadaizmie,

120
JANSOWA

konstruktywizmie, w spoecznych utopiach, ktre jak


Fiume generaa D'Annunzio domagay si, aby sztuka
bya zasad organizujc ycie, w architekturze
i urbanistyce modernistycznej, w sytuacjonistycznej
idei "pikna sytuacji" i rewolucji ycia codziennego
etc. Zgodnie z ni konstruowano cae miasta,
jak na przykad Chancligarh Le Corbusiera. Bya te
inspiracj dla nowych dyscyplin twrczych, ktre
posikoway si mniej lub bardziej awangardowym
imaginarium,jednoczenie odchodzc jednak od jej
podstawowych postulatw. Z jednej strony, mona
tu wskaza sztuk uytkow, dizajn i projektowanie
przemysowe, a z drugiej- reklam. Najdoskonalszym
-i najbliszym penej realizacji- wcieleniem idei
awangardowych w praktyk by ruch sytuacjonistw.
Pojawi si on jednoczenie i zaistnia w takim
samym stopniu na czterech paszczyznach: praktyki
artystycznej (wystarczy wspomnie filmy Guya
Deborda czy Rene Vieneta), aktywizmu spoecznego
(dziaalno na rzecz samoorganizacji robotnikw
w fabrykach, zaangaowanie w wydarzenia maja
. '68), refleksji teoretycznej (niezliczone pamflety,
Spoeczestwo spektaklu Deborda, Rewolucja ycia
codziennego Vaneigema) oraz ycia codziennego
(dryf, psychogeografia). Dlatego sytuacjonizm
wymyka si tradycyjnym podziaom na dyscypliny
artystyczne i sfery aktywnoci, istniejc rwnolegle
i w takim samym stopniu we wszystkich z
nich. Wida to doskonale, jeli sprbujemy
dokona retrospektywnego podsumowania
sytuacjonistycznego projektu na tle spoecznej
i artystycznej historii XX wieku: nie da si napisa
rzetelnej historii dwudziestowiecznej sztuki,
pomijajc sytuacjonistw, ale nie da si rwnie
napisa rzetelnej historii ruchw spoecznych,
teorii kultury i politycznych idei, nie wspominajc
o nich. Lepiej ni cokolwiek innego wiadczy to
o awangardowym charakterze ich przedsiwzicia.

121
NIEZNONA

UPORCZYWO

AWANGARDY

Ostatnim wanym artyst, czerpicym en masse


z awangardowego projektu, by]oseph Beuys.Jcgo
koncepcja rzeby spoecznej, powtarzanie maksymy
"Kady jest artyst", inicjatywy takie jak zakadanie
partii politycznej jako rodzaj dziaalnoci artystycznej
s na wskro awangardowe w zdefiniowanym powyej,
heglowsko-idealistycznym sensie tego terminu.
Sztuk wspczesn czy jednak z ide awangardy
wi silniejsza i bardziej intymna ni sama tylko

aplikacja pewnych strategii czy postulatw. Inaczej


ni w innych dyscyplinach artystycznych, ktre w XX
wieku przeszy dramatyczn transformacj, zachoway
jednak zasadnicz cigo ze swoj historyczn
tradycj, sztuki wizualne podjy prb radykalnej
rewizji wasnego paradygmatu, ktra nosi znamiona
heglowskiegoAufoebung (chocia nie jest nim do
koca, co- jak mi si wydaje- stanowi sedno ich
obecnego klinczu). Mam na myli gest wykonany przez
Marcela Duchampa, dziki ktremu produkowany
przemysowo i seryjnie przedmiot- czysta antyteza
dziea sztuki jako pojedynczego przedmiotu
uksztatowanego dziki geniuszowi artysty- zosta
podniesiony do rangi sztuki. Moment ten ma charakter
radykalnego zerwania nieporwnywalnie silniejszego
ni np. odejcie muzyki od systemu tonalnego
czy pniejsze pojawienie si muzyki konkretnej
i elektronicznej. Gest Duchampa redefiniuje
jzyk sztuki, znoszc zarwno jego wczeniejszy
sownik, jak i gramatyk. Po nim nie ma ju adnych
wyrnionych obiektw, ktre mogyby sta si
dzieami sztuki w odrnieniu od innych, ktre nie
posiadaj takiej potencji, co stanowi istot rewolucji
estetycznej, bo-jak pisze Ranciere- "[w estetycznym
reimie sztuki] okrelenie estetyczny oznacza,
e tosamo sztuki nie definiuje si ju w oparciu
o rozrnienie midzy sposobami wytwarzania,
ale dziki waciwemu dzieom sztuki sposobowi,

122
JANSOWA

w jaki mona je postrzega [m ode d etre sensible] " 5


Ca sztuk po Duchampie da si zinterpretowa jako
prb zbadania wszystkich moliwych konsekwencji
tego pojedynczego gestu.

123
NIEZNONA
UPORCZY~

WO

AWANGARDY

Trudno nie zauway tu ruchu Heglowskiego


Aufoebung: zniesienie rozrnienia midzy

5.
Ranciere_, dz. cyt., s. 83.

6.
Tame,

s. 89.

dan pozycj (sfera przedmiotw zwykych)


a jej negacj (przedmioty artystyczne) na rzecz
ich syntezy (wszystko jako potencjalny materia
nowego rodzaju sztuki). Z punktu widzenia
projektu awangardowego gest Duchampa
zatrzymuje si jednak w p drogi. Zniesienie
ma charakter poowiczny, bo chocia jzyk
sztuki obejmuje swoj potencjaln ekstensj
ca rzeczywisto, to nie pojawiaj si adne
nowe mechanizmy, ktre gwarantowayby
faktyczn realizacj tej potencji. Artysta moe
zaoy parti polityczn i bdzie ona dzieem
sztuki, wci pozostajjednak partie, na ktre
aden artysta nie ma wpywu. To poowiczne
zniesienie staje si wic rodzajem faszywej
obietnicy: w zasadzie sztuka realizuje swoj
awangardow misj, jest "spenieniem si czystej,
bezwarunkowo wolnej myli w zmysowo
postrzegalnych formach ycia" 6 , nie ma jednak
mocy doprowadzenia owego zniesienia do
koca, to znaczywprowadzenia wycie drugiej
czci rwnania- ksztatowania zgodnie
z estetyczn wizj spoecznych i politycznych
formy ludzkiego wiata. Chocia cay wiat
staje si potencjalnie sztuk, sztuka nie staje si
-nawet potencjalnie- caym wiatem. Pozostaje
uwiziona w cudzysowie artystycznego
"projektu", ktry dopasowuje si do istniejcego
wczeniej, nie-awangardowego, a nawet
antyawangardowego sposobu dystrybucji
widzialnoci: sztuka wykonuje transgresywne,

7.
Por. G. Dickie,Art and t he
Aesthetic.An lnstitutiona/
Analy.<i.<, Itaka 1974.

obrazoburcze i wywrotowe gesty, ale dzieje si to


w zamknitej przestrzeni galerii- przekltego
"biaego szecianu" (w hite cube ), z ktrego artyci
zainspirowani awangard prbuj na rne
sposobywyrwa si a do dzisiaj. Ten white cube
rozumie mona dosownie jako pewn fizyczn
organizacj przestrzeni, ale rwnie abstrakcyjnie
i metaforycznie, jako instytucjonaln form,
w ktr uwikana pozostaje dziaalno
artystyczna, nawet jeli fizycznie wykracza
poza mury galerii. Co gorsza, ten "wikszy
w hite cube"- sie instytucji sztuki: galerii, szk
artystycznych, mediw branowych, etatowych
krytykw i kuratorwetc.-jest gwarancj samego
istnienia sztuki. Fotwierdza to ostatecznie
w latach 70. XX wieku instytucjonalna definicja
sztuki George' a Dickie'ego- skoro sztuk
jest to, co wiat sztuki za takowe uzna, to bez
wiata sztuki nie ma sztuki7 N awet jeli nie
wszyscy praktycy sztuki zgodz si z takim
postawieniem sprawy, na poziomie spoecznych
faktw sytuacja wyglda tak, e artystjest ten,
kto wystawia w miejscach uznanych za miejsca
sztuki (galerie prywatne i publiczne, muzea,
project spaces etc.), kto wsppracuje z osobami
uznanymi za kuratorw, o kim pisz zawodowi
krytycy w branowych mediach i kogo prace
znajduj si w prywatnych lub publicznych
kolekcjach. Cokolwiek, co pretenduje do miana
sztuki, musi mie przynajmniej przez jaki czas
kontakt z tym obiegiem. Dotyczy to rwnie
reinterpretacji i przewartociowa minionej
twrczoci artystycznej, ktre dokonywane
s zawsze przez specjalistw ze wiata sztuki
(krytykw, kuratorw, teoretykw i historykw
sztuki). I jest to ten sam wiat sztuki, ktry
-jak przekonuje Biirger- sprawia, e chocia
pojedyncze gesty artystw maj istotny potencja

124
JANSOWA

wywrotowy, ich spoeczno-instytucjonalne


funkcjonowanie pozostaje cakowicie bezpieczne dla
status quo 8

125

poprzedzajcego jakie wydarzenie, tak jak nie da si

wcisn pasty do zbw do tubki, z


NIEZNONA

ktrej zostaa

wycinita.

UPORCZY

wo

AWANGARDA,ANTYAWANGARDAI
QUASI-AWANGARDA

8.
Por. P. Biirger, dz. cyt.,
s.90.

Dochodzimy tu do istoty problemu, o ktrym


pisaem na pocztku tekstu: do klinczu,
w jaki zapana zostaa sztuka niezdolna ani do
realizacji awangardowego programu, ani do jego
ostatecznego porzucenia. To pierwsze nie jest
bowiem moliwe ze wzgldu na niedokoczony
proces znoszenia (Aujhebung) sztuki, ktry nie
wyszed poza Duchampowski gest rozszerzenia
ekstensji jzyka sztuki i utkn w ten sposb
w p drogi midzy szt~k o charakterze
dekoracyjnym tworzon na potrzeby elit
(a tak w wikszoci funkcjonowaa sztuka a
do pocztkw XX wieku) a awangardowym
zniesieniem sztuki poprzez rozpuszczenie
jej w formach zwykego ycia. Drugie wyjcie
-cakowite porzucenie i przekrelenie projektu
awangardowego- nie jest natomiast wykonalne,
poniewa wymagaoby cofnicia caej sztuki do
fazy poprzedzajcej Duchampa. Istnieje spora
liczba artystw, ktrzy zachowuj si tak, jakby
wanie o to im chodzio. Mam na myli spore
segmenty twrcw funkcjonujcych wycznie
na rynku sztuki (np. Igor Mi to raj) lub w obiegu
akademickim (np. Stanisaw Rodziski).
Tego rodzaju ariergardowy program nie ma
jednak szans na zdefiniowanie charakteru sztuki
jako caoci. Procesy spoecznej i kulturowej
zmiany maj charakter entropijnyw sensie
czasowej nieodwracalnoci rozkadu okrelonych
struktur, co oznacza, e cokolwiek bymy nie
zrobili, nie da si wrci do momentu

AWANGARDY

9.
Uywam

tu terminologii
psychoanalitycznej
w metaforyczny,
teoretyczno-kulturowy,
a nie kliniczny sposb.
Chodzi mi wic o
uwypuklenie pewnych
aspektw praktyk
kuturowych noszcych

charakterystyczne
znamiona mechanizmw
opisanych w odniesieniu
do funkcjonowania
indywidualnej
psychiki. Nie naley
wic doszukiwa si

tu bezporedniej
i penej aplikacji
psychoanalitycznej
aparatury pojciowej.
Dzikuj Kubie
Mikurdzie za dyskusj,
ktra pozwolia mi
doprecyzowa uycie

terminw zaczerpnitych
z psychoanalizy.

Sztuka znajduje si wic w rodzaju


katatonicznego uwidu przypominajcego
sytuacj nieszczsnego bohatera filmu Le passemuraille, ktry niespodziewanie straci swoj
zdolno przenikania przez ciany w momencie,
gdy znajdowa si w jednej z nich. Istniej
trzy rne sposoby radzenia sobie z tym
awangardowym klinczem, ktre mona opisa,
odwoujc si do zdiagnozowanych przez
psychoanaliz mechanizmw obronnych ego 9
O pierwszej pisaem przed momentem i polega
ona na cakowitym zaprzeczeniu istnienia
awangardowego projektu i prbie powrotu
do czasw przedawangardowej czystoci, gdy
w sztuce chodzio przede wszystkim o pikno,
ekspresj, przeycie estetyczne etc.Jest to
strategia jawnie anty-awangardowa. Dwie
pozostae nazwabym natomiast quasi-awangardowymi10.Jedna z nich opiera si
na idealizacji i jest prb realizacji projektu
awangardowego w jego wycznie estetycznym
wymiarze, ktry podniesiony zostaje do rangi
celu samego w sobie kosztem przekrelenia
jego spoecznych lub politycznych implikacji 11
Nacisk kadziony jest wic na wytwarzanie
nowych paradygmatw estetycznych i podbijanie
przez sztuk nowych terytoriw, brak jednak
wyranego zainteresowania relacj midzy
sztuk a yciem. Dobrym przykadem
tego rodzaju strategii jest minimalizm
i niektre przejawy netartulub sztuki wideo
(zwaszcza w ich wczesnej, eksperymentalnej
fazie, gdy rdem fascynacji byy dla artystw
zaskakujce moliwoci nowych mediw).

illl

III
:1

li
1

126
JANSOWA

10.
W bardziej dosadny
i krytyczny sposb
mona by nazwa je
"pseudoawangardowymi".
Wydaje mi si jednak,
e przedrostek "quasi-"
jest tu lepszy. Nie chodzi
bynajmniej o jego bardziej
dyplomatyczn form.

Przedrostek"pseudo-"
sygnalizuje, e mamy do
czynienia z czym, co
udaje, aspiruje, zwodzi,
prbuje przekona nas,
e jest czym, z czym
nie ma wiele wsplnego.
Tutaj tymczasem chodzi
o strategie w niemoliwy
do zanegowania sposb
spokrewnione z projektem
awangardowym
i mniej lub hardziej .
jawnie odwoujce si
do niego. Nie maj
jednak faktycznie
awangardowego
charakteru, poniewa
nic znosz opozycji
midzy sztuk a
rzeczywistoci. Maj q
si wic do awangardy
mniej wicej tak, jak
quasi-kwadrofonia do
autentycznej kwadrofonii.

11.
Zamiast o idealizacji
mona bv tu rwnie
mwi o .rodzaju
sublimacji, bo dla
stosujcych t strategi

domena estetyczna
-w ws )<im tego sowa
znaczeniu- stanowi
wyrnion, najwysz

sfer rzeczywistoci.

W uyciu tej wanie strategii doszukiwabym


si alternatywnego wyjanienia domniemanej
sprzecznoci midzy modernizmem jako
"sztuk dla sztuki" i awangardjako "sztuk
spoecznie zaangaowan''. Te dwie pozornie
sprzeczne postawywykazuj rwnie gbokie
pokrewiestwo, co najlepiej manifestuje si
w przypadku awangardowych architektw jak
Le Corbusier czy Mies van der Rohe, ktrych
twrczo stanowi rwnoczenie kwintesencj
modernizmu. Jest to moliwe, poniewa w
przeciwiestwie do sztuk wizualnych, architektura
miaa do dyspozycji rodki, dziki ktrym bya
w stanie faktycznie- a nie tylko w cudzysowie
wbite cube'u- ksztatowa zmysowo postrzegalne
formy ycia, bdce jednoczenie tkank relacji
spoecznych- budynki., a nawet cae miasta.
Dlatego architekci mogli w stopniu wikszym ni
ktokolwiek inny realizowa projekt awangardowy
i nie musieli odwoywa si do mechanizmw
obronnych, rozgrywajc awangard przeciw
modernizmowi lub na odwrt.
Trzeci sposb przezwycienia awangardowego
klinczu operuje zgodnie z modelem perwersji.
Wobec niemoliwoci wcielenia w ycie projektu
awangardowego w jego waciwym ksztacie,
wymyla si rnego rodzaju strategie zastpcze,
ktre realizujc go w sposb czstkowy
i wypaczony, maj wskazywa na to, e jednak,
pomimo wszystko, sztuka w jaki sposb wpywa
na rzeczywisto spoeczn i polityczn, czy te
mogaby i powinna to robi. Tutaj umiecibym
wszystkie te przypadki, kiedy artyci, kuratorzy
lub teoretycy twierdz, e sztuka "zadaje
pytania", "wywouje kryzys obowizujcych
wartoci", "odnosi skutek", "jest laboratorium
rzeczywistoci", "dostarcza narzdzi do lepszego

127

zrozumienia wiata", "wydobywa na wierzch wyparte


spoeczne zo", "demaskuje opresj" ",wpywa na wiat
w sposb nieliniowy lub przypadkowy", "wpywa na
rzeczywisto, ale naokoo", "jest wirusem" etc.

NOOAWANGARDAJAKO
QUASI-AWANGARDA
W tej trzeciej i ostatniej grupie quasi-awangardowych
strategii mieci si moim zdaniem Manifest
Nooawangardy. Sygnalizuje to ju pierwsze jego zdanie,
ktre w zasadzie wystarczyoby, aby wyrazi jego
przesanie: "Sztuka jest laboratorium rzeczywistoci".
Od razu wiemy, e nie moe by tu mowy o projekcie
awangardowym w jego czystym, rdowym sensie,
poniewa ze swojej istotywyklucza on jakkolwiek
dualno midzy sztuk a rzeczywistoci, implikowan
wyranie przez pojcie "laboratorium''jako instytucji
bd miejsca mediujcego midzy eksperymentem a jego
aplikacj. Projekt awangardowy postuluje natomiast,
jak staraem si pokaza przy pomocy jego filozoficznej
rekonstrukcji, przekroczenie separacji sztuki i
rzeczywistoci poprzez zniesienie zarwno jednej, jak i
drugiej na rzecz czego nowego i innego, co stanowioby
syntez sztuki i nie-sztuki. Nie ma tu wic miejsca na
jakkolwiek mediacj, bo nie ma te elementw, midzy
ktrymi mogaby zosta ustanowiona.
Inna wana dla Manifestu Nooawangardy i wybitnie
quasi-awangardowa kategoria to "wpyw" i prba
odpowiedzi na pytanie, jak sztuka wpywa na
rzeczywisto. Awangardowe zniesienie sztuki
wyklucza oczywicie jakiekolwiek dyskusje o wpywie
na tej samej zasadzie, na jakiej bezsensownym czyni
kategori laboratorium: rozwaanie wpywu musi
z koniecznoci zakada istnienie dwch elementw
-jednego, ktry generuje wpyw, i drugiego, na ktry
co wpywa.

-l

128
JANSOWA

129

W sytuacji awangardowej syntezy sztuki i ycia mamy


do czynienia z jednym tylko elementem: awangardow
praxis. T syntez wida doskonale w przypadku
tych inicjatyw, ktre najbardziej zbliyy si do
realizacji awangardowego projektu, jak wspomniana
ju dziaalno sytuacjonistw. Pytanie,jaki wpyw
na praktyk dryfu miaa sytuacjonistyczna teoria
wyraona w Spoeczestwie spektaklu (lub na odwrt),
nie ma z punktu widzenia sytuacjonizmu adnego
sensu. Mona zada je z zewntrz, jest to jednak rodzaj
zimnej chirurgii przypominajcej rozkrawanie ukadu
nerwowego i pytanie, jaki wpyw na paty czoowe
ma aktywno hipokampa. Teoria i praktyka bya dla
sytuacjonistw jednym i tym samym, co wielokrotnie
podkrela Debord. Upiera si przy tym do tego
stopnia, e gdy wydawca Spoeczestwa spektaklu
doczy do ksiek reklamo:w opask z hasem
"Myl sytuacjonistyczna'', Debord doprowadzi do
wycofania z dystrybucji caego nakadu.

NIEZNONA

UPORCZYWO

AWANGARDY

wraenia, e pomimo elitarnoci,

ktra przebija si
przez tekst i ktr wietnie wydoby Adam Adach,
cytujc kontrowersyjne opinie guru teorii niezwykle
rzadkich zdarze Nassima Nicholasa Taleba 12 , chc
oni jako wytumaczy si przed wiatem, zyska
akceptacj i uzasadni fakt, e spoeczestwo powinno
utrzymywa artystw. W zamian za autonomi
obiecuj uyteczno (przypadkow i nieliniow,
ale jednak). Pokazuje to, jak bardzo jestemywszyscy
przesiknici pragmatyzmem i utylitaryzmem
spoeczestwa mieszczaskiego. Nawet artyci,
kuratorzy i teoretycy pretendujcy do radykalizmu
-bo Manifest Nooawangardy jest radykalny, nie w sensie
politycznym, ale w rdowym znaczeniu terminu
"radykalny", czyli sigajcy do korzeni- nie maj
tyle odwagi, aby powiedzie, e sztuka to eksces,
potlacz, karnawa i fajerwerki. Zamiast tego tumacz
nam, e mogjednak do czego si przyda i odegra
kluczow rol w zmianie spoeczno-politycznych
parametrw rzeczywistoci.

Kolejne quasi-awangardowe elementy konstrukcji


nonej ManifestuNooawangardy to kategorie
"uytecznoci" i "autonomii". Z pozycji
awangardowych mona wobec nich wysun te same
zastrzeenia, co wobec uycia terminw "laboratorium''
i "wpyw": mwienie o uytecznoci i autonomii ma
sens tylko i wycznie w wiecie ufundowanym na
separacji sztuki i ycia. Nie miayby one adnej racji
bytu, gdyby udao si zrealizowa awangardowy projekt
zniesienia sztuki.

Mona oczywicie zapyta, czy to le,


e nooawangarda jest tylko quasi-awangard.

Spora cz dyskusji wok tego manifestu


koncentrowaa si na postulacie autonomii.

Zarzucano
autorom i autorce, konserwatyzm lub domaganie si
szczeglnych, cechowych przywilejw dla artystw.
Wedug mnie ciekawsza i bardziej symptomatyczna jest
rola, jak w rozumowaniu nooawangardzistw odgrywa
kategoria "uytecznoci". Trudno bowiem wyzby si

12.
Zob. A. Adach,
NOmanife.<t, "Obieg",
wydanie internetowe:

www.obieg.pV
tcksty/13934.

li

To zaley oczywicie od oceny samego projektu


awangardowego, jego wartoci i przyczyn jego
poraki. Dla mnie osobicie awangardowy
postulat zniesienia sztuki lokuje si- obok wi:0i
bezklasowego spoeczestwa oraz postulatu
emancypacji spod przymusu pracy- w sferze
jak dotd niezrealizowanych, aczkolwiek
wartociowych i podanych utopii. Jeli kto
uwaa inaczej, to fakt, e moemy dzisiaj
wybiera tylko midzy antyawangard a quasi-awangard (i ewentualnie pseudoawanagrd)
nie bdzie dla niego powodem do zmartwie.
W caej sytuacji najbardziej interesujce jest
jednak co, czego nooawangarda jest tylko
symptomem, a mianowicie uporczywe trwanie

130
JANSOWA

i odradzanie si awangardowych postulatw, nawet


w formie czciowej, zdeformowanej, zrepresjonowanej
lub wypaczonej. Oznacza to, e w awangardowej utopii
jest jednak co niesychanie pocigajcego: niedajce si
do koca wykorzeni pragnienie wyrwania si ze wiata
ufundowanego na separacji i alienacji. A skoro tak,
to naleywci mie nadziej, e projekt awangardowy
nie jest cakowicie martwy i ruch Heglowskiego
Aufoebung zostanie by moe doprowadzony do koca.

11

:l

131
NIEZNONA
UPORCZY~

wa

AWANGARDY

COZTSZTUK?

13.
Zob. J. Banasiak,
Nooawangarda nie
maluje, "Obieg", wydanie
internetowe: www.obieg.
pllwydarzcnie/13677#2
( tahe w niniejszym
tomie).

14.
Na ten temat por.
wywiad Adama Mazura
z ukaszem Rondud:
Tymczasowa koalicja
(w niniejszym tomie).

Zarysowana powyej pobiena clekonstrukcja


Manifestu Nooawangardy pozwala postawi
w nieco innym wietle kwesti, ktra bya
uparcie wakowana w wielu rozwaaniach
na temat programu nooawangardzistw,
a mianowicie jego stosunek do p<? stulatu sztuk
spoecznie stosowanych Artura Zmijewskiego.
Ich rozbieno wydaje si w pierwszej
chwili trudna do zanegowania. Wraenie to
doprowadzio nawet jednego z komentatorw
-Jakuba Banasiaka--: do stwierdzenia, e dylemat
"nooawangarda czy Zmijewski" wyczerpuje
obecnie moliwe sposoby odpowiedzi na
pytanie o spoeczn rol i zaangaowanie sztuki
i nie sposb wyobrazi sobie jakiejkolwiek
trzeciej drogi 13 Negowanie rozbienoci
midzy pomysem Zmijewskiego a programem
zaproponowanym przez sygnatariuszy
Manifestu Nooawangardy byoby oczywicie
zajciem jaowym. Wida je wyranie i to bez
rozstrzygania sporu, czy program no o awangardy
by celow c~y przypadkow odpowiedzi na
propozycje Zmijewskiego 14 Rwnie jaowe
jest te jednak wyolbrzymianie czy nawet
fetyszyzowanie tych rnic. W swojej najbardziej
oglnej ramie dyskursywno-konceptualnej

-za ktr uwaam prb poradzenia sobie z


dziedzictwem awangardy w sytuacji, gdy nie mona
ostatecznie ani zrealizow~, ani przekreli jej
postulatw- propozycje Zmijewskiego i nooawangardy
s ze sob zbiene i mieszcz si w tej samej grupie
strategii quasi-awangardowych operujcych zgodnie z
modelem perwersji. Pomimo tego, co je dzieli, wsplne s
im kluczowe elementy konceptualne o nieawangardowym
lub quasi-awnagradowym charakterze: separacja sztuki
i rzeczywistoci, moliwo oddziaywania pierwszej
na drug, przekonanie o potencjalnej spoecznej
uytecznoci praktyk artystycznych i denie do opisania
jej mechanizmu, prbyposzukiwania punktu stycznego
midzy sztuk a yciem.
Jasnym je~t, e postawiony w takiej perspektywie,
dylemat "Zmijewski czy nooawangarda" nie
wyczerpuje w aden sposb zasobu dostpnych
opcji, a "trzecia droga", ktrej nie moe wyobrazi
sobie redaktor Banasiak,jest oczywista: realizacja
programu awangardowego w jego rdowej formie,
zniesienia sztuki i likwidacji fatalnej separacji
midzy sztuk a yciem 15 Mona wyobrazi sobie
rwnie czwart drog, ktra miaaby lacanowski
charakter przemierzenia awangardowego fantazmatu
i doprowadziaby najpewniej do terapeutycznego
rozwizania, ktre jeden z nooawangardzistw
-Oskar Dawicki- artobliwie proponowa wraz
z innymi czonkami nie istniejcej ju grupy Azorro:
SMART, czyli "Stop Making Art".

15.
Osobn kwestijest

pytanie, czyjest to
opcja moliwa obecnie
do realizacji. Moim
zdaniem nie, ale
podobne wtpliwoci
budzi zarwno projekt
Zmijewskiego, jak i
postulaty nooawangardy.

~ie jest rwnie prawd, e propozycje

Zmijewskiego i nooawangardy to jedyne sposoby


odpowiedzi na pytanie o poytek ze sztuki.
N awet zgadzajc si na klsk awangardowego
projektu i akceptujc fatalne rozrnienie sztuki
i ycia- stanowice pun~t oparcia zarwno dla
nooawangardy,jak i dla Zmijewskiego-

132
JANSOWA

mona wyobrazi sobie zupenie inn "przydatno"


sztuki, ktr prowizorycznie (czyli do czasu rewolucji)
i na swj wasny uytek jako odbiorca stawiam ponad
propozycjami obu stron. Idzie ona w kierunku
wyznaczonym przez byskotliwych teoretykw, ktrzy
nie ciesz si jednak niestety szczeglnym uznaniem
w krgach sztuki wspczesnej. Jest tak zapewne dlatego,
e nie s w stanie dostarczy artystom i kuratorom
~ektycznych ekscytacji porwnywalnych z pismami
Zizka czy Badiou, dziki ktrym cakowicie niewinne
i do cna mieszczaskie przedsiwzicie, jakim jest dzisiaj
sztuka, mona otoczy aur subwersji i rewolucyjnego
radykalizmu. Mam na myli Michaia Bachtina, Bruno
Bettelheima iJohana Huizing. Sztuka widziana w takiej
perspektywie jest czym "cudownym i poytecznym''.
Poytek z niej jest taki jak z bani, snw, karnawaw
lub bazenady. Przyrwnanie artystw do baznw,
a sztuki do snu i karnawau nie powinno by bynajmniej
odczytywane jako brak szacunku dla twrcw czy te dla
caego spoecznego przedsiwzicia zwanego sztuk 16
Wrcz przeciwnie- wyobramy sobie wiat,
w ktrym nigdy nie ma karnawau, nikt nie
opowiada bani, baznowanie jest zabronione,
a pic, nie mamy snw. Wikszo zgodzi si,
e jest to wizja koszmarna. Ci, ktrzy myl

16.
A tym, ktrzy chcieliby
zarzuci

mi, e sarn siebie


umieszczam w innym
porzdku, polecam
lektur doskonaego

tekstu Tcrry'ego
Eageltona pokazujcego,
jak inspiracj dla
badania i krytyki kultury
moe by figura klowna:
T. Eagelton, Criticas
Clown, [w:j Marxism
and the lnierpretation
ofCulture, C. Nelson,
L. Grossberg (red.),
Chicago 1988, ss. 619631.

inaczej, szybko zmieniliby zdanie, gdyby


kiedykolwiek dane im byo przey jej realizacj.
Za ludyczno-oniryczno- karnawaowym
rozumieniem sztuki nie musi te wcale i
pragmatyczny argument o koniecznoci
pozbawienia jej spoecznego lub pastwowego
wsparcia. Wyobramy sobie, e moglibymy
paci mniejsze podatki, ale za cen pozbawienia
si snw. Ilu z nas by si na to zdecydowao?
Niektrzy moe tak, ale mionikw marze
sennych znalazoby si zapewne wystarczajco
wielu, abymy mogli nadal ni.

You might also like