You are on page 1of 8

Prof. WUM dr hab.

Marek Wichrowski
Kierownik Zakadu Historii Medycyny
i Filozofii Warszawskiego Uniwersytetu
Medycznego

Analiza logiczna pojcia terapia uporczywa

1. Teza przedoenia
Wyjanienie trudnoci zwizanych z uywaniem pojcia terapii uporczywej wymaga wstpu o
charakterze semantycznym. Uycie logiki swoistej filozofii technicznej, ktrej czci jest teoria
znaczenia jest w tym przypadku uzasadnione, chocia logika formalna, rzecz jasna, nie pomoe
bezporednio rozstrzyga sytuacji dylematycznych w sensie moralnym. Wskae natomiast, na
podstawie analizy metod uywania danego pojcia, jakie kopoty formalne i praktyczne s
nieuchronne, jeli zdecydujemy si na posugiwanie okrelonym pojciem. Jednoczenie, na drodze
podobiestw i analogii, wadna jest ujawni zbiory poj, ktre notorycznie uwikane s w pewnego
typu spory. Teza naszego przedoenia sprowadza si do nastpujcego stwierdzenia: termin terapia
uporczywa (synonimicznie uporczywo terapeutyczna) naley do licznej grupy
tzw. poj nieostrych, ktrych zakres jest rozmyty. Owa nieostro i rozmycie zakresu nazwy jest
nastpstwem sposobw uycia terminu, ktre z kolei wynikaj z udziau pojcia terapii uporczywej
w sporach o charakterze moralnym. W tych ostatnich uywane s, najoglniej rzecz biorc, terminy
wartociujce typu dobry i zy moralnie. Wystpowanie orzecznikw etycznych w rnicych si
pomidzy sob charakterystykach terapii uporczywej pociga za sob nieweryfikowalno
(niesprawdzalno w sensie logiki dwuwartociowej) wypowiadanych zda. Jednoczenie
podkrelamy, i nieostro oraz rozmycie interesujcego nas pojcia wynika z natury
rzeczywistoci (kontekst medyczny) i jest obiektywnie nieusuwalne. Zarazem - z przyczyn
praktycznych - wykluczamy rozwizanie polegajce na arbitralnym przeksztaceniu naszego pojcia
nieostrego w takie o ostrym, wyranym, nierozmytym zakresie. Niemniej owo wyostrzenie,
co oczywicie jeszcze bardziej komplikuje i tak pogmatwan sytuacj, jest konieczne w sensie
medyczno-prawnym a zarazem stanowi nieosigalny horyzont celw. Zatem formujc stanowisko
winnimy by ostroni i mie na uwadze, e istniej nieprzekraczalne trudnoci semantycznopragmatyczne, ktre powoduj, e do koca nie usuniemy poj nieostrych, wasnej arbitralnoci w
wyborach moralnych oraz udziau sztuki (a nawet intuicji!).lekarskiej.
2. Zdanie w sensie logiczno-naukowym i klasyczna zasada weryfikacji
Myl wyraana jest zawsze w jakim jzyku. Myl naukowa inaczej ni religijna, estetetyczna i
etyczna wypowiadana jest w zdaniach o charakterze logicznym. Posiadaj one logiczn warto,
czyli mog by wycznie i rozdzielnie prawdziwe lub faszywe. Aby ustali logiczn warto zdanie
musi w jaki sposb poda metod sprawdzenia, czy jest prawdziwe. Zdania nie poddajce si
procedurze sprawdzenia s na gruncie nauki uznawane za nonsensowne i przez t dziedzin
aktywnoci intelektualnej czowieka odrzucane jako niesprawdzalne. Zatem w klasycznej metodologii
nauk sens zdania sprowadza si do metody jego weryfikacji. Sprawdzanie-weryfikacja obejmuje
wszystkie dziedziny nauki: od medycznych po wspczesn fizyk i kosmologi. Weryfikacja jest

gwnym pryncypium, chocia zalenie od wycinka rzeczywistoci, jaki obejmuje dana nauka,
przybiera zrnicowane formy. Inaczej weryfikujemy tez z zakresu nauk medycznych, inaczej
hipotez kosmologiczn czy zdanie traktujce o efekcie motyla w teorii chaosu zdeterminowanego.
Jeli zdanie, hipoteza, teoria, ustalenie czy wyniki bada unikaj weryfikacji, to s po prostu
nonsensowne. Nie s ani prawdziwe, ani faszywe. Jako nieweryfikowalne, nie posiadaj sensu. Nie
mog zatem uczestniczy bezporednio w aktywnoci intelektualnej czowieka, ktr nazywamy
nauk.1
3. Dziedziny nieweryfikowalne
Nieuchronnie powizana z zasad weryfikacji, czczca prawd w wykadni klasycznej, rezygnujca z
wartociowania nauka nie jest jedyn metod, ktra pozwala rozumie, intelektualnie porzdkowa,
przeywa i kontemplowa wiat. Rwnolegle istniej aktywnoci duchowe czowieka, ktre rzdz
si odmiennymi reguami. Uzupeniaj nauk o inne punkty widzenia, ktrych uzasadnienia nie
poddaj si pobranej z zewntrz zasadzie weryfikacji. Duchowoci czowieka nie wyczerpuj
sprawdzalne metodami naukowymi konstrukcje. wiat w tym samym czasie odbieramy emocjonalnie,
wartociujemy w sensie etycznym i estetycznym, wierzymy w co, wreszcie odczuwamy istnienie
tajemnicy. Zdanie poprzednie jest weryfikowalne pozytywnie tzn. jest prawdziwe. W przeciwiestwie
do towarzyszcych czowiekowi i nieweryfikowalnych przekona etycznych (ideay moralne, dobro i
zo, systemy etyczne), estetycznych (kategoria pikna, wzory estetyczne) i religijnych (istnienie Boga i
tajemnicy).
4. Nazwa, desygnat, zakres
Elementarnym skadnikiem kadego jzyka jest zdanie. Najprostsze skada si z dwch nazw
poczonych form czasownika jest. Zatem nazwa wystpuje w roli podmiotu bd orzecznika w
prostej strukturze skadniowej A jest B. Desygnatem nazwy jest konkretny, ten oto przedmiot, stan
rzeczy, zjawisko czy zdarzenie, ktre nazwa oznacza. Zakresem jest zbir wszystkich desygnatw.
5. Ostro i nieostro, wyrano i niewyrano
Nazwy (tutaj synonimicznie: pojcia) klasyfikujemy na wiele sposobw. Z punktu widzenia naszych
rozwaa istotnym jest podzia nazw na ostre i nieostre. W przypadku tych pierwszych nie mamy
wtpliwoci, co do zakresu i desygnatw. W przypadku tych drugich nie mamy takiej pewnoci. S to
nazwy o znaczeniu chwiejnym2 czy te pojcia nieustalone3, ktre posiadaj pewien zakres
nieostroci4 i s niewyrane. cile rzecz ujmujc, nazw uznajemy za nieostr, gdy w danym
jzyku z postulatw znaczeniowych nie wynika, e dany przedmiot jest jej desygnatem, ani te nie
wynika, e nim nie jest.5 Czyli w przypadku nieostrego pojcia Q istnieje zbir przedmiotw
niewtpliwie nalecym do jego zakresu. Istnieje atwo lokalizowalny zbir przedmiotw, ktre nie s

Pomijam w tym miejscu problemy zwizane, najoglniej rzecz biorc, z zasad falsyfikacji i logikami
wielowartociowymi. Wprowadzenie tych wtkw uznaj za nieprzydatne w perspektywie uzasadnianej tezy.
Wyjaniamy jednak, e w zwizku z tymi pominiciami nie chcialibymy, aby fragmentarycznie prezentowane
stanowisko kojarzone byo z neopozytywistyczn metodologi nauk.
2
K.Ajdukiewicz, Propedeutyka filozofii, Warszawa 1948, s. 75; T. Kotarbioski, Elementy teorii poznania, logiki
formalnej i metodologii nauk, Wrocaw 1961, s. 81.
3
K.Twardowski, Zasadnicze pojcia dydaktyki i logiki, Lww 1901, s. 81.
4
T. Kubioski, Nazwy nieostre (w:) Studia Logica, t VII, 1957, s. 115-180; M. Przecki, W sprawie terminw
nieostrych (w:) Studia Logica, t. VIII, 1958, s. 313-317.
5
Nieostrod (w:) Encyklopedia Logiki, Warszawa 1970, s. 186-187; K.Ajdukiewicz, Nieostrod (w:) Logika
pragmatyczna, Warszawa 1974, s. 58-60.

Q. Istnieje take zbir przedmiotw, co do ktrych nie jestemy zdolni orzec, czy s one Q czy nie s
Q. Ten ostatni zbir nazywamy zakresem nieostroci.W postaci sformalizowanej6 i czytelnej cao
wyglda tak:
1. ( P(x) Q(x) )
x
2. (R(x) Q(x) )
x
Jeli pod Q podstawimy modzieniec, pod P ma mniej ni 26 lat, pod R ma wicej ni 30 lat,
otrzymamy schemat:
1.Dla kadego X: jeeli X ma mniej ni 26 lat, to X jest modziecem;
2.Dla kadego X: jeeli X ma wicej ni 30 lat, to X nie jest modziecem.
Zakres nieostroci w przypadku pojcia modzieniec obejmuje lata ycia od pocztku 27 do koca
29. Funkcjonowaniu w nauce poj o rozmytym (synonimicznie: nieostrym) zakresie towarzysz
kopotliwe nastpstwa metodologiczne i pragmatyczne. Znany logik, reprezentant Szkoy LwowskoWarszawskiej, profesor Marian Przecki dosadnie wyrazi opisywane trudnoci: Sprawa terminw
nieostrych stanowi jeden z niepokojcych problemw logicznych. Istniej przedmioty, co do ktrych
nigdy nie potrafimy rozstrzygn, czy podpadaj one, czy nie pod taki termin. I to nie z powodu
niedostatecznej znajomoci tych przedmiotw. 7
6. Pozamedyczne przykady paradoksw nieostroci
Zilustrujmy teraz pozornie trywialnymi przykadami niewyrano poj, ktra jest rdem
wspomnianych metodologicznych i praktycznych trudnoci. Jzyk potoczny, intuicyjny i susznie
kojarzony z brakiem semantycznego adu, roi si od terminw nieostrych. W studiach logikw
powtarzaj si przypadki klasyczne (np. paradoksy ysego i kopca piasku, autorstwa Eubulidesa z
Miletu) oraz ich uwspczenione wersje (np. paradoks kolorw).8 Jak wiadomo, paradoks to
rozumowanie prowadzce do wniosku niezgodnego ze zdrowym rozsdkiem bd sprzecznego
wewntrznie. Paradoks ysego skada si z nastpujcego cigu przesanek: (a) Osobnik, ktry ma na
gowie zero wosw jest ysy; (b) Jeeli (a) to osobnik, ktry ma zero plus jeden wos te jest ysy; (c)
jeeli (b) to osobnik, ktry ma dwa wosy te jest ysy i tak dalej a do wniosku, goszcego, e
osobnik, ktry ma sto tysicy wosw jest ysy. Konkluzja nie zdaje egzaminu zdrowego rozsdku i
jest faszywa.9 Podobnie skonstruowany jest paradoks koloru. Dysponujemy dzisicioma tysicami
odpowiedniej wielkoci prbwek. W pierwsze znajduje si czerwona farba. Do drugiej wlewamy
kropl tej farby, do trzeciej dwie krople itd. a do ostatniej dziesiciotysicznej, ktra zawiera
6

Taki zapis nieostroci Rudolf Carnap nazywa definicj czstkow, ktra ustala znaczenie terminu
definiowanego tylko czciowo. Jak pisze Marian Przecki (op. cit., s. 314) przedmioty, ktre s P, podpadaj
pod termin Q, przedmioty, ktre s R po jego negacj. Oprcz nich istniej jednak przedmioty, ktre nie s ani P
ani R. I wanie w stosunku do nich, zauwaa Przecki, znaczenie terminu Q jest nieustalone. Przecki sdzi, e
wszystkie terminy nieostre mona zdefiniowad tylko czstkowo.
7
M.Przecki, op. cit., s. 313.
8
Por. najpeniejsz w literaturze logicznej analiz trudnoci zwizanych z brakiem wyranoci pojd: J.
Odrow-Sypniewska, Zagadnienie nieostroci, Warszawa 2000 oraz V. McGee, Truth, Vagueness and Paradox,
Indianopolis 1991.
9
J.Odrow-Sypniewska, op.cit., s.10-13.

farb niewtpliwie pomaraczow.10 Po ktrym wosie porastajcy czerep ysego przestaje by ysy i
po ktrej prbwce czerwie przepoczwarza si w kolor pomaraczowy? W kadym z paradoksw
nieostroci pojawiaj si te same problemy granic stosowalnoci wyrae (ysy i kolor czerwony),
zakresu niewyranoci oraz ewentualnej precyzacji zakresu pojcia.
7. Status logiczny tez zawierajcych pojcia nieostre
Powysze przykady w spotworniay i groteskowy zarazem sposb pokazuj, jak trudno poradzi
sobie z niewyranymi terminami. Sprbujmy teraz przedstawi zdania, w ktrych rozmyte pojcia
wystpuj jako podmioty lub orzeczniki. Wrmy tedy do pryncypium weryfikacji, klasycznej
definicji prawdy i powizanej z ni logiki dwuwartociowej, w ktrej istotne z punktu widzenia
naszych docieka jest prawo wyczonego rodka. Zadajemy kolejno powizane ze sob pytania: (a)
czy zdanie zawierajce termin/terminy nieostre jest zdaniem w sensie logicznym, tzn. czy jest
weryfikowalne tzn. sensowne?; (b) czy zdanie tego typu moe funkcjonowa w obszarze logiki
dwuwartociowej, czy te niejako domaga si logiki wielowartociowej?; (c) jeli oceniamy
analizowane zdanie z perspektywy logiki dwuwartociowej, to czy sam termin rozmyty (a cilej
jego zakres nieostroci) nie przeczy fundamentalnemu prawu wyczonego rodka? Klasyczna
koncepcja metodologiczna (sens zdania sprowadza si do metody jego weryfikacji) uznaje za
sprawdzalne wycznie te zdania, ktrym zasadnie przypisujemy logiczn warto. Pojcie rozmyte ex
definitione prezentuje pewien zakres nieostroci, tj. obszar, w ktrym wykluczone jest orzekanie, i
przedmiot naley do zakresu Q (np. zbir ysych) lub nie Q (zbir nieysych). A przecie
fundamentalne prawo wyczonego rodka mwi: kady przedmiot w uniwersum jest Q lub nim nie
jest. Jak zatem sprawdzi zdanie, w ktrym chocia jedno z poj w podmiocie lub rozwinitym
orzeczeniu nie posiada czytelnego zakresu? Weryfikacja jest wykluczona, czyli zdanie nie jest ani
prawdziwe ani faszywe lecz bezsensowne. Nie moe sta si czci metodologicznie
uporzdkowanych docieka czy przesank poprawnego wnioskowania jest tworem obcym nauce.11
Niestety przyjcie powyszego rozwizania, ktre terminy nieostre wyklucza ze sfery nauki nie jest
moliwe w sensie technicznym. W wiecie empirycznym skazani jestemy na posugiwanie si
nieostroci, tak jak konstruktor mostw czy informatyk, ktry wykorzystuje tzw. teori zbiorw
rozmytych12. Nieostro w jzyku nauki jest, naszym zdaniem, odzwierciedleniem cech bytu
realnego i jako taka jest nieusuwalna. Z drugiej jednak strony nie sposb zgodzi si z entuzjastami
precyzacji zakresu poj. Ot gosz oni, co nastpuje: przedmioty w rozmytym zakresie s Q bd
nie Q, tylko my nie potrafimy tego rozstrzygn. Jeli zdobdziemy wiedz w tej materii, wwczas
doprecyzujemy zakres Q i ostatecznie usuniemy nieostro13. Zwolennicy zarysowanego stanowiska
s w bdzie. Obiektywna precyzacja powizana z wyeliminowaniem przypadkw granicznych
10

J.Odrow-Sypniewska (op.cit., s. 11) pisze: Wydaje si, e pomidzy ssiadujcymi prbwkami nie ma
adnej rnicy, niemniej jednak pierwsza probwka zawiera farb czerwon, a ostatnia nie czerwon, lecz
pomaraoczow. Znowu zatem wiele maych nieistotnych rnic skada si na rnice istotne, majce wpyw na
zastosowanie predykatu czerwony. Por. te prac, na ktrej Autorka si opiera: V.McGee, B. McLaughlin,
Distinctions without a difference (w:) T.Horgan (wyd.), Vagueness. The Southern Journal of Philosophy, s. 203252.
11
Leszek Nowak (Encyklopedia logiki, op. cit., s. 187) tak oto streszcza opisywane przez mnie stanowisko:
wyraenia orzekajce nazw nieostr o przedmiotach nalecych do zakresu nieostroci tej nazwy nie s w
ogle zdaniami; s one bezsensami, orzekaj bowiem nazw niezgodnie z warunkami jej stosowalnoci
ustalonymi przez postulaty wyznaczajce sens tej nazwy. Wobec tego zostaje zachowana zasada wyczonego
rodka, gdy dotyczy ona zdao, a nie jakichkolwiek wyraeo (w tym bezsensownych).
12
Por. prace twrcy logiki rozmytej (fuzzy logic) Lofti A.Zadeha: Foregoing New Frontiers: Fuzzy Pioneers,
M.Nikravesh, J.Kacprzyk, L.A.Zadeh eds., Berlin 2008. Por. take zblione rozwizanie w postaci logiki
trjwartociowej: S.C. Kleene, Introduction to Methamatematics, Amsterdam 1952.
13
Encyklopedia logiki, op.cit., s. 187.

zakada w domyle inn struktur bytu. Zakada wiat moliwy, ale nieistniejcy. Precyzacja, czyli
poprowadzenie wyranej granicy wewntrz zakresu nieostroci, nie rozwizuje problemu m. innymi
dlatego, e wytyczajcy linie spotka si moe z zarzutem arbitralnoci.
8. Systemy etyczne i ideay moralne
Wartoci moralne komplikuj opisywany przez nas stan rzeczy. Orzeczniki etyczne, kiedy pojawiaj
si w rozumowaniu naukowym, czyni wypowiadane tezy nieweryfikowalnymi. Jeli atwo podda
sprawdzeniu sensowno zdania [Morfina oddziauje na orodkowy ukad nerwowy.], to inne
zdanie [Asceza jest dobra moralnie.] wymyka si narzdziom weryfikacji naukowej. Zawiera
bowiem orzeczniki etyczne. Oczywicie nie wie si z tym wyszo ponad innymi jakiejkolwiek z
dziedzin aktywnoci duchowej! Jestemy istotami nieredukowalnymi do czystej nauki. Bytujc w
wiecie realnym musimy wartociowa stany rzeczy, zachowania, dziaania, intencje i uczucia.
Hodujemy take okrelonym przekonaniom etycznym i religijnym. Zatem wykazujemy naturalne
inklinacje do wprowadzania wasnych systemw wartoci w obszar rozwaa naukowych. Dziedzin
szczeglnie wraliw moralnie wyznaczaj nauki medyczne.
9.

Kontekst bioetyczny

Skonstatowalimy wczeniej, e etyczne uwikanie zda zawierajcych terminy nieostre czyni sytuacj
jeszcze bardziej skomplikowan. Oto bowiem nasze przekonania moralne oddziauj na precyzacj
zakresu terminw nieostrych. Jeli na przykad uywamy elementarnego terminu jako ycia i
zgadzamy si, i naley ona do zbioru poj rozmytych, to przecie na okreleniu zakresu
nieostroci terminu niska jako ycia pitno swoje odcisn nasze przewiadczenia moralne.
Stanie na stanowisku utylitarystycznej lub agapistycznej etyki jakoci ycia spowoduje
wprowadzenie kategorii ycia niegodnego przeycia; przyjcie optyki prawa naturalnego z kolei
powiedzie ku kategorii witoci ycia.14 Etyczny kontekst jest nieusuwalny, jeli na ustalanie
zakresu nieostroci danego terminu (np. niskiej jako ycia) wpywa uprzednio przyjty system
moralny.
10.

Terapia uporczywa w roli terminu nieostrego

Nie zamierzamy udowadnia tezy oczywistej: wprowadzenie do chrzecijaskiej bioetyki (przez Piusa
XII a dokadniej opisane przez Jana Pawa II) pojcia terapii uporczywej ma fundamentalne
znaczenie dla ruchu hospicyjnego. Odrzucenie uporczywoci terapeutycznej jest warunkiem
koniecznym, chocia niewystarczajcym, godnej mierci. Metody dziaania w obliczu przewlekego
stanu terminalnego ilustruje figura, ktr pozwalamy sobie nazwa trjktem tanatycznym.

14

Por. M. Wichrowski, (Prawo do ycia), Helsiska Fundacja Praw Czowieka, Warszawa


2005.

Ocena czterech poj z perspektywy nieostroci terminologicznej wiedzie do niepokojcego


wniosku. Ot trzy pojcia pozbawione s chwiejnoci a ich zakres nie jest rozmyty. S to: opieka
paliatywna, stan terminalny i eutanazja. Precyzyjne definicje terminw pozwalaj bezbdnie
odrni leczenie narzdowe od opieki holistycznej, eutanazj od dziaania zespou w hospicjum, stan
terminalny od nieterminalnego. Nasycone nieostroci jest natomiast pojcie uporczywoci
terapeutycznej. Problem wydaje si by do powanym, gdy spenienie kryteriw uporczywoci w zalenoci od systemu prawa medycznego - oznacza moe rezygnacj z terapii uporczywej na
rzecz jednego z dwch pozostaych rozwiza: hospicjum bd mierci na yczenie. Chwiejno
zakresu tego pojcia znana bya jego twrcom Zarwno Pius XII jak i Jan Pawe II wayli sowa i
zdawali sobie spraw z analizowanych przez nas trudnoci.15
11.

Definicja terapii uporczywej

Nie zamierzamy porwnywa rozlicznych hase encyklopedycznych, opisowych czy intuicyjnych.


Takie operacje leksykalne s bezcelowe. W zamian rozpoczniemy od okrele, ktre s najwaniejsze
dla etyki witoci ycia. Jan Pawe II refleksje teologiczne o uporczywoci zawar nieprzypadkowo
w podrozdziale Katechizmu powiconym V przykazaniu w wydzielonym fragmencie zatytuowanym
O eutanazji. Ju samo umiejscowienie uwag wiadczy o tym, za jak wane Autor uwaa kryteria
ostrego rozdzielenia potpionej eutanazji od rezygnacji z uporczywej terapii podtrzymujcej ycie.
Artykuy 2278 2279 przytaczam in extenso:

2278 Zaprzestanie zabiegw medycznych kosztownych, ryzykownych,


nadzwyczajnych lub niewspmiernych do spodziewanych rezultatw moe by
uprawnione. Jest to odmowa "uporczywej terapii". Nie zamierza si w ten sposb
zadawa mierci; przyjmuje si, e w tym przypadku nie mona jej przeszkodzi.
Decyzje powinny by podjte przez pacjenta, jeli ma do tego kompetencje i jest do

15

Por. przemwienie Piusa XII, W sprawie sztucznego utrzymania pacjenta przy yciu, 24 XI 1957 (w:)
Wiadomoci Dieciezjalne, Katowice 1959, s. 1-6.

tego zdolny; w przeciwnym razie - przez osoby uprawnione, zawsze z poszanowaniem


rozumnej woli i susznych interesw pacjenta.
2279 Nawet jeli mier jest uwaana za nieuchronn, zwyke zabiegi przysugujce
osobie chorej nie mog by w sposb uprawniony przerywane. Stosowanie rodkw
przeciwblowych, by uly cierpieniom umierajcego, nawet za cen skrcenia jego
ycia, moe by moralnie zgodne z ludzk godnoci, jeeli mier nie jest
zamierzona ani jako cel, ani jako rodek, lecz jedynie przewidywana i tolerowana jako
nieunikniona. Opieka paliatywna stanowi pierwszorzdn posta bezinteresownej
mioci. Z tego tytuu powinna by popierana.
Artykuy powysze rozpisane wedle schematu z paragrafu (5) przedstawiaj si tak:
-----------------------------------------------------------------------x pacjent w stanie terminalnym16
Predykat P - spenione s nastpujce warunki:
1.
2.
3.
4.

Stosuje si nadzwyczajne rodki lecznicze;


rodki te s niewspmierne do osiganych korzyci;
rodki te powoduj przeduanie agonii;
Agonii nie mona ju przeszkodzi.

Predykat Q wobec pacjenta stosowana jest terapia uporczywa


( P(x) Q(x) )
x

-------------------------------------------------------------------------x pacjent w stanie terminalnym


Predykat R spenione s nastpujce warunku:
1.
2.
3.
4.

Stosuje si zwyczajne rodki lecznicze;


rodki te pomagaj pacjentowi;
rodki te odsuwaj w czasie agoni;
Agonii nie mona ju przeszkodzi.

Predykat Q - wobec pacjenta stosowana jest terapia uporczywa


Q nieprawda, e wobec pacjenta stosowana jest terapia uporczywa
(R(x) Q(x) )
x
--------------------------------------------------------------------------------

16

Redukujemy tutaj stany moliwe w kontekcie terapii u. wycznie do stanu terminalnego.

Zwrmy uwag na rnic, jaka zachodzi pomidzy predykatem P i R. Punkt (4) w dwch
zapisach jest ten sam, co wynika z charakteru x (pacjent w stanie terminalnym). Natomiast
skadniki od (1) do (3) tylko rni si, lecz nie s wzajemnie sprzeczne! Nastpnie skadniki
rozbudowanych predykatw zawieraj pojcia o rozmytym zakresie. Nieostro dotyczy:
nadzwyczajnych rodkw leczniczych (respirator i inne urzdzenia intensywistw, ale czy
nadzwyczajne jest take sztuczne nawadnianie i odywianie?), zwyczajnych rodkw
leczniczych (analgetyki, ale czy take sztuczne nawadnianie i odywianie?),
niewspmiernoci do osiganych korzyci, pomagania pacjentowi, odsuwania w czasie
agonii oraz przeduania agonii. Zatem wszystkie pojcia suce opisowi tego, co jest
uporczyw terapi i tego, co ni nie jest, maj charakter rozmyty. Ujawnia si to szczeglnie
wtedy, gdy dochodzi do sporw wewntrz tej samej orientacji moralnej.17 Oczywicie
moglibymy z podrcznikw opieki paliatywnej zacytowa precyzyjniejsze definicje
krytykowanej w hospicjach terapii, niemniej jednak nawet te rozbudowane i szczegowe
definicje nie osigaj celu, jakim byaby oczekiwana absolutna precyzacja granic
stosowalnoci wyraenia. Precyzacja nawet notorycznie niedoskonaa - jest jednak
niezbdna z przyczyn prawno-medycznych.18
Wyszlimy od wyraonej w (1) Tezy przedoenia i udowodnilimy j. Pokazalimy, e na
tym padole chwiejno, nieokrelono, nieostro, rozmyty zakres poj i zbiorw
s nieusuwalne. Musimy z tym y zmierzajc wytrwale do nieosigalnego, ale dobrego
moralnie celu, jakim jest precyzacja terminw i powizane z ni procedury medyczne.

17

Por. np. T. Dangel, M.Wichrowski, Did doctor defy John Paul IIs wishes on treatment (w:) European Journal
of Palliative Care, 2007, 14 (5); T. Dangel, Rafa w puapce (w:) Hospicjum, nr 2 (24) czerwiec 2003.
18
Ciekawym przykadem procedury precyzacji oka si dziaanie Grupy ekspertw ds. opracowania zaleceo
dla lekarzy pediatrw odnonie zaniechania i wycofania si z uporczywego leczenia podtrzymujcego leczenie u
dzieci przy Polskim Towarzystwie Pediatrycznym.

You might also like