You are on page 1of 68

Ręka Antyrakietowy Polski

na pulsie strona 14 boom strona 48 Berlin strona 55


w w w . p o l s k a - z b r o j n a . p l
T Y G O D N I K

NR 26 (648) 28 czerwca 2009 Cena 3 zł (w tym 7% VAT) INDEKS 337 374 ISSN 0867-4523

Afgańska
układanka strona 37
J A S N O W I Z O R

FOT. STUDIO IWONA/ISW


WZGÓRZA GOLAN, 2009 ROK

I D E O L O
MAREK
Dokąd Litwini wracają SARJUSZ-WOLSKI

„Przesunięcie ma być
bardzo szerokie i energiczne”.

T
ak brzmiał ostatni rozkaz pułkownika Wiele wody upłynęło w Niemnie, zanim na- waną przez mocno podkurzonych chłopaków
piechoty Armii Imperium Rosyjskiego stępnego dnia po wyborach 4 czerwca 1989 roku z Gwardyjskiej Tamańskiej Dywizji imienia Mi-
i generała broni Wojska Polskiego towarzyszyłem Andrzejowi Miłoszowi (brat chaiła Kalinina. Dopiero po tamtej kumulatyw-
Lucjana Żeligowskiego do „zbuntowanych” Czesława; urodził się 19 września 1917 roku nej empirii mogliśmy wspólnie z afgańskim we-
oddziałów, które nazajutrz miały defilować w Wilnie, zmarł 21 września 2002 roku w War- teranem Naglisem Putejkisem, współtworzą-
w Wilnie. Gdy armia polska przechodziła do szawie; dziennikarz, publicysta, tłumacz, reżyser, cym Ministerstwo Obrony Litwy, zająć się doku-
kontrofensywy znad Niemna, 27 sierpnia 1920 autor audycji radiowych) w nieoficjalnej misji na mentowaniem polskich grobów wojennych na
roku bolszewicy podarowali wspaniałomyślnie Litwie. Gdy wchodziliśmy do siedziby Sajudisu, Wileńszczyźnie.
macierz Mickiewicza, Rejtana, Kościuszki mieliśmy wpięte w klapy litewskie flagi, choć Mimo wszystko próbuję zrozumieć, dlaczego
i Piłsudskiego Litwinom. Sprytne to było posu- formalnie znajdowaliśmy się w stolicy Litew- minister spraw zagranicznych Vygaudas
nięcie – od stuleci ulubiony gadżet w imperator- skiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Ušackas oczekuje dziś od rządu w Warszawie
skim arsenale. „Divide et impera” (Dziel i rządź). Andrzej wprawił w konfuzję Vytautasa uznania, że Polska okupowała Wilno. Zanim
Na 128 tysięcy mieszkańców Wilna, Litwinów Landsbergisa, witając go od progu: „Jak mi mi- rzucimy w niego kamieniem, zważmy, co potra-
było wówczas jedynie 2 tysiące. Nikt nie miał ło, panie Landsberg! Przecież nasi dziadowie by- fią wygadywać polscy politycy pod adresem
zatem w Polsce wątpliwości, że wnet wybuch- li sąsiadami”. To był pierwszy, maleńki kroczek. Niemców (my także miewamy kompleksy wo-
nie powstanie. Podobnie jak w Poznaniu, na Ślą- Litwini marzyli o niepodległości, bojąc się bec większego sąsiada). Nie będę wszak nawet
sku czy we Lwowie. Zamiast powstania, po kil- wnuków generała Żeligowskiego. Tłumaczyli- próbował bronić Audroniusa Ažubalisa, szefa
kudniowych naradach Lucjana Żeligowskiego śmy, że w tamtym czasie tak samo uczynił choć- Komisji Spraw Zagranicznych Sejmasu, który
z Józefem Piłsudskim w Białymstoku, ten by Gabriel D’Annunzio, który w 1919 roku na ogłosił, że czuje się „tak samo jak Polak, który
pierwszy „zbuntował się” przeciw Naczelnemu czele grupy ochotników zajął miasto i port Fiu- słyszy wyjaśnienia rosyjskich władz, że Katynia
Wodzowi i pomaszerował ku „miastu sercu bli- me (Rijeka), chcąc jego przyłączenia do Włoch. nie było”. Hola, mości pośle! Z Katynia blisko
skiemu” na czele 1 Dywizji Litewsko-Białoru- Tak wówczas rozwiązywano spory w Europie, do Ponar, Niemenczyna, Nowej Wilejki, Oran,
skiej, Dywizji Ochotniczej, 211 i 212 pułków ale przecież już nie dziś. My z kolei wpatrywali- Jaszun, Ejszyszek, Trok i Święcian. Naprawdę
ułanów. Były to tak zwane wojska nieregular- śmy się osłupiali w mapy Wielkiej Litwy, w któ- chce pan rozmawiać o Vokiečių Saugumo polici-
ne, wydzielone „na wszelki wypadek” rozka- rej granicach znajdowały się Elbingas, Lamsai jos ir SD ypatingasis būrys (Specjalny Oddział
zem Naczelnego Dowództwa już 29 sierpnia i Balstoge. Dla niewtajemniczonych: Elbląg, SD i Niemieckiej Policji Bezpieczeństwa), nazy-
1920 roku. „Regularne” (41 Suwalski Pułk Łomża i Białystok. Nasza dyplomacja obywatel- wanych potocznie strzelcami ponarskimi? Sto ty-
Piechoty i 4 Brygada Kawalerii) od razu skie- ska zaowocowała dopiero zimą 1991 roku, kiedy sięcy zabitych przez Litwinów ze swastyką
rowano na Suwalszczyznę do usunięcia od- razem z Litwinami byliśmy zarówno w Sejma- i piszczelami na czapkach, uzbrojonych w ra-
działów litewskich. sie, jak i pod wileńską wieżą telewizyjną, atako- dzieckie karabiny. Naprawdę warto? 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 3


K R Ó T K A S E R I A

ARMIA 42 | TADEUSZ WRÓBEL


Narodowy potencjał
8 | WŁODZIMIERZ KALETA 44 | PIOTR KRAWCZYK
Krok ku elastyczności System do stworzenia
14 | ROMAN PRZECISZEWSKI 46 | MARCIN RZEPKA
Ręka na pulsie Kłopoty z tożsamością
18 | ROMAN PRZECISZEWSKI
48 | TADEUSZ WRÓBEL
Batalion na gwizdek
Antyrakietowy boom
ROMAN PRZECISZEWSKI 21 | ROMAN PRZECISZEWSKI
50 | TADEUSZ WRÓBEL
Pułk niemal zawodowy
Batalion 22 | TOMASZ GOS PT-91 w Kuala Lumpur
na gwizdek 18 Okręt to nie pudło z blachy
24 | RYSZARD FRYDRYCH
54 | ROMAN KUŹNIAR
Francuz, Polak…
BRODNICKI BATALION wykrywania skażeń
pełni dyżur w Siłach Odpowiedzi NATO. Po pierwsze wykryć
To duże wyróżnienie. 25 | ANNA DĄBROWSKA HORYZONTY
Zmobilizowała nas misja
28 | BOGUSŁAW 55 | MAŁGORZATA
POLITOWSKI SCHWARZGRUBER
Zapomniani Polski Berlin
30 | FRANCISZEK POTRACKI 58 | ZDZISŁAW NAJDER
Psychologia w niełasce
Rycerze i kobiety
34 | JAROSŁAW WIŚNIEWSKI
59 | PIOTR LASKOWSKI
Szarotka w natarciu
Pechowy manewr
36 | BOGUSŁAW PACEK
PIOTR KRAWCZYK
Strategiczne myślenie 62 | MAREK SARJUSZ-WOLSKI
System Ponowny atak na Prusy

do stworzenia 44
BEZPIECZEŃSTWO 64 | PIOTR BERNABIUK
Gra o wszystko
Czy można ustabilizować SYTUACJĘ
W AFGANISTANIE, wykorzystując instytucje 37 | MARIUSZ BORKOWSKI 66 | ANDRZEJ FĄFARA
funkcjonujące dziesiątki czy setki lat temu? Afgańska układanka Sukces utajniony

tel.: +4822 684 52 30, CA MON 845 230; FOTOREPORTER


Aneta Wiśniewska, tel.: +4822 684 52 13, Jarosław Wiśniewski, ZDJĘCIE
CA MON 845 213; tel.: +4822 684 52 29, CA MON 845 229; NA OKŁADCE
DYREKTOR REDAKCJI WOJSKOWEJ polska-zbrojna@redakcjawojskowa.pl WSPÓŁPRACOWNICY US DOD
REDAKTOR NACZELNY Norbert Bączyk, Robert Czulda, Andrzej
Marek Sarjusz-Wolski, KIEROWNICY DZIAŁÓW Fąfara, Krzysztof Głowacki, Janusz
tel.: +4822 684 53 65, 684 56 85, Anna Dąbrowska, ppłk Artur Goławski, Grochowski, Paweł Henski, Mariusz
faks: 684 55 03; CA MON 845 365, Tadeusz Wróbel, tel.: +4822 684 03 55, Jędrzejko, Andrzej Jonas, Marcin Kaczmarski,
845 685, faks: 845 503; CA MON 840 355; Włodzimierz Kaleta, Roman Kuźniar, Damian
sekretariat@redakcjawojskowa.pl Markowski, Marek Orzechowski, Bogusław Redaktor
Al. Jerozolimskie 97, 00-909 Warszawa PUBLICYŚCI Pacek, Marek Przybylik, Henryk Suchar wydania
WARSZAWA: Piotr Bernabiuk, Paulina KATARZYNA
ZASTĘPCA DYREKTORA Glińska, Marek Pielach, Roman DZIAŁ GRAFICZNY PIETRASZEK
REDAKCJI WOJSKOWEJ Przeciszewski, Małgorzata Schwarzgruber, tel.: +4822 684 51 70, CA MON 845 170;
SEKRETARZ REDAKCJI „POLSKI ZBROJNEJ” Aaron Welman, Marcin Dmowski (kierownik), Paweł Kępka, PRENUMERATA: RUCH SA, KOLPORTER SA,
Wojciech Kiss-Orski, tel.: +4822 684 52 44, CA MON 845 244; , Monika Klekociuk, Andrzej Witkowski Garmond PRESS, GLM.
tel.: +4822 684 02 22, CA MON 840 222; tel.: +4822 684 52 29, CA MON 845 229; Informacja: +4822 684 04 00
wko@redakcjawojskowa.pl BYDGOSZCZ: Krzysztof Wilewski, OPRACOWANIE STYLISTYCZNE
tel.: +4852 378 25 90, CA MON 415 200; tel.: +4822 684 55 02, CA MON 845 502; KOLPORTAŻ I REKLAMACJE
ZASTĘPCA DYREKTORA GDYNIA: Tomasz Gos, tel.: +4858 626 24 Renata Gromska (kierownik), Małgorzata Bellona SA, tel.: +4822 457 04 37,
REDAKCJI WOJSKOWEJ 13, CA MON 262 413; Mielcarz, Aleksandra Ogłoza 6879 041, CA MON 879 041
ppłk Lech Mleczko KRAKÓW: Magdalena Kowalska-Sendek,
„Kwartalnik Bellona”, przeglądy rodzajów sił Jacek Szustakowski, BIURO REKLAMY I MARKETINGU DRUK
zbrojnych, lech.mleczko@redakcjawojskowa.pl, tel.: +4812 455 17 80, CA MON 131 780; Adam Niemczak (kierownik), Drukarnia Wydawnicza „Trans-Druk”, Golina
tel.: +4822 684 56 85; POZNAŃ: Piotr Laskowski, CA MON 572 446, Anita Kwaterowska (tłumacz), Numer zamknięto: 22.06.2009 r.
mjr Tomasz Szulejko, Małgorzata Szustkowska,
REDAKTORZY PROWADZĄCY tel.: +4861 857 52 40, CA MON 572 240; tel. +4822 684 53 87, 684 51 80,
Katarzyna Pietraszek, tel.: +4822 684 02 WROCŁAW: Bogusław Politowski, 684 55 03, faks: +4822 CA MON 845 387;
27, CA MON 840 227; Joanna Rochowicz tel.: +4871 765 38 53, CA MON 653 853; reklama@redakcjawojskowa.pl
Treść zamieszczanych materiałów nie zawsze odzwierciedla stanowisko redakcji. Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skrótów.

4 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


M E L D U N E K

Uhonorować bez dzielenia F L E S Z


W O J S K A

Szkolenie
L Ą D O W E

Nowe regulacje podzielą środowisko kombatanckie – to główny zarzut przeciwników


prezydenckiego projektu ustawy o korpusie weteranów walk o niepodległość DUSZNIKI ZDRÓJ. Wspinacz-
ka wysokogórska, działania rozpo-
Rzeczypospolitej Polskiej. znawcze połączone z pokonywa-
Korpusu Weteranów Walk o Nie- niem przeszkód oraz ratownictwo
podległość. W jego skład wcho- górskie – to główne elementy szko-
dzić będą osoby, które brały lenia kawalerzystów z 25 Brygady
udział w walkach zbrojnych o nie- Kawalerii Powietrznej podczas zgru-
podległość lub ustalanie granic powania w Ośrodku Szkolenia Pie-
Polski do 8 maja 1945 roku, choty Górskiej „Jodła”.
a także – po zakończeniu II wojny
światowej – w walkach przeciw
reżimowi komunistycznemu na Wizyta
terytorium Polski oraz osoby od- SŁUPSK. 7 Pomorską Brygadę
znaczone orderem Krzyża Woj- Obrony Wybrzeża im. generała

FOT. SYLWIA GUZOWSKA


skowego. Wykluczeni z tego gro- brygady Stanisława Grzmot-
na będą, między innymi, oficero- -Skotnickiego odwiedziła jego
wie polityczno-wychowawczy wnuczka Marta Skotnicka-Karska.
w ludowym Wojsku Polskim, Wraz z mężem zwiedziła salę tradycji
osoby zatrudnione w Urzędzie 7 BOW. Następnie z dowódcą
Bezpieczeństwa i Informacji Woj- jednostki pułkownikiem Markiem

N iepokoi mnie dzielenie kom-


batantów na weteranów
i tych, którzy nie mają prawa nimi
wie Światowego Związku Żołnie-
rzy Armii Krajowej. Tadeusz
Michalski przekonywał, że usta-
skowej oraz służące w formacjach
podziemnych podległych PPR.
Zgodnie z projektem, weterani
Mecherzyńskim i jego zastępcą
pułkownikiem Piotrem Kriesem
małżonkowie zapalili znicze pod
zostać”, podkreślał Henryk wa ma uhonorować tych, którzy otrzymywaliby co miesiąc doda- obeliskiem poświęconym pamięci
Strzelecki ze Związku Kombatan- walczyli o niepodległość, a po tek 200 złotych, mogliby korzy- patrona słupskiej brygady. 
tów RP i Byłych Więźniów Poli- wojnie byli prześladowani. Za- stać poza kolejnością z opieki
tycznych 18 czerwca podczas pu- stępca szefa Kancelarii Prezyden- zdrowotnej finansowanej ze środ- F L E S Z
M A R Y N A R K A W O J E N N A
blicznego wysłuchania projektu ta Władysław Stasiak uspakajał, ków publicznych oraz z usług far-
ustawy przez sejmowe komisje:
Obrony i Polityki Społecznej.
że projekt nie odbiera nikomu na-
bytych uprawnień, przekonywał
maceutycznych w aptekach, a tak-
że mieliby prawo do bezpłatnego Prace podwodne
Stanisław Całka ze ZKRPiBWP też, że ustawa będzie integrować zaopatrzenia w leki recepturowe. GDYNIA. Okręt ratowniczy Ma-
pytał, dlaczego nadawaniem statu- tych, którzy walczyli za Polskę na Projekt negatywnie oceniła Rada rynarki Wojennej ORP „Lech” bę-
su weteranów ma się zajmować wszystkich frontach. Kombatanci Ministrów, podkreślając, że jest dzie kontynuował prace podwodne
Biuro Bezpieczeństwa Narodowe- byli natomiast zgodni, że projek- niespójny z rozwiązaniami obo- przy wraku kutra WŁA-127, który za-
go, a nie Urząd do spraw Komba- tem trzeba się jak najszybciej wiązującej ustawy o kombatan- tonął w rejonie Bornholmu. Decyzję
tantów i Osób Represjonowanych. zająć. tach. W ocenie rządu wątpliwości tę poprzedziła szczegółowa eksper-
Zwolennikami prezydenckiego Proponowana przez prezydenta budzi też pomysł, aby status wete- tyza materiału filmowego z miejsca
projektu byli natomiast członko- ustawa przewiduje utworzenie rana nadawał szef BBN. (AD)  zdarzenia w maju. W operacji i pra-
cach eksperckich uczestniczą spe-
Wypadek, nie przestępstwo Generał cjaliści Marynarki Wojennej z Szefo-
stwa Ratownictwa Dowództwa MW,

A kcja polskich żołnierzy w re-


jonie wioski Nangar Khel
ostrzelanych zabudowań mogli
być talibowie, generał powiedział, pozostanie? Centrum Operacji Morskich, 3 Flo-
tylli Okrętów, Akademii Marynarki
w Afganistanie, gdzie zginęli cy-
wile, to wypadek”, uważa generał
broni Waldemar Skrzypczak
że należy to rozważyć.
Kolejnego dnia zeznawał młod-
szy chorąży Tomasz Ś., który pod-
M inister obrony wystąpi do
prezydenta z wnioskiem
o wyznaczenie generała broni
Wojennej i Dywizjonu Zabezpiecze-
nia Hydrograficznego MW.

Waldemara Skrzypczaka na ko-


dowódca Wojsk Lądowych. Przed
Wojskowym Sądem Okręgowym
czas pierwszej zmiany w Afganista-
nie, kiedy doszło do zajść w Nangar lejną kadencję jako dowódcę Wojsk Po misji
w Warszawie, gdzie toczy się pro- Khel, był oficerem łącznikowym. Lądowych. Bogdan Klich zapo- GDYNIA. 15 czerwca do ma-
ces siedmiu żołnierzy oskarżonych Powiedział, że z nasłuchu radiowe- wiedział to 19 czerwca w Krakowie cierzystego portu po misji antyter-
w tej sprawie, generał powiedział go prowadzonego przez Ameryka- po przekazaniu dowództwa 2 Kor- rorystycznej NATO „Active Ende-
15 czerwca, że taka ocena wynika nów w dniu ataku wynikało, iż pusu Zmechanizowanego. „Generał avour” na Morzu Śródziemnym po-
z jego praktyki szkoleniowej i do- w wiosce byli talibowie. Dodał, że Skrzypczak jest dobrym dowódcą, wrócił okręt podwodny ORP „Kon-
wódczej oraz doświadczenia wy- 16 sierpnia 2007 roku podsłuchano ma mir wśród żołnierzy, cieszy się dor”. Wyszedł on z Portu Wojenne-
niesionego z misji w Iraku. Jak rozmowę rebeliantów, którzy na autorytetem. Jest wzmacniany przez go w Gdyni 10 października
dodał, zna na tyle żołnierzy, że bieżąco relacjonowali przebieg zaj- dwóch znakomitych generałów 2008 roku i patrolował akweny wy-
wie, iż nie zrobiliby czegoś takie- ścia. „Było tam znamienne zdanie: dywizji – Edwarda Gruszkę znaczone przez Dowództwo NATO
go z premedytacją. „W mojej oce- pociski lecą w nasz rejon, co mamy i Pawła Lamlę. Dowództwo WL w Neapolu. Podczas misji polski
nie są niewinni, wyrok wyda sąd”, robić – wycofać się czy zostać”, w takim składzie będzie dobrze okręt wykrył i zidentyfikował ponad
dodał. Pytany, czy w rejonie mówił. (ANN)  funkcjonowało”. (AD)  dwa tysiące obiektów. 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 5


M E L D U N E K
HAJNÓWKA

Pamięci
żołnierzy
W NIEDZIELĘ
21 CZERWCA na cmen-
tarzu żołnierzy Armii Ra-
dzieckiej w Hajnówce pra-
wosławny ordynariusz Woj-
ska Polskiego generał ar-
cybiskup Miron oraz prałat
Stanisław Udacznik, wika-
riusz generalny diecezji
drohiczyńskiej, poświęcili
pomnik, na którym wyryto
napis: „Pamięci spoczywa-
jących na tym cmentarzu
oficerów żołnierzy Armii
Czerwonej poległym w wal-
ce z Niemcami w Hajnów-
ce i jej okolicach w czerw-
cu 1841 roku i w lipcu
1944 roku. Społeczeń-
stwo Hajnówki 2009”.
Uroczystość zbiegła się
z pogrzebem szesnastu
żołnierzy Armii Radzieckiej
poległych w czerwcu
1941 roku, których szcząt-
ki odnaleziono w Puszczy
Białowieskiej w ubiegłym
roku. 

Podchorążowie kadetami K A R T O T E K A
Trójka Polaków zacznie wkrótce
studia w amerykańskich akademiach wojskowych. Generał dywizji stępcą dowódcy 16 Dywizji Zme-
ROMUALD RATAJCZAK chanizowanej.

W śród przyszłych kadetów


jest pierwsza kobieta – star-
szy mat podchorąży Dagmara
refundację czesnego (tuition
waiver) w kwocie około 70 tysięcy
dolarów rocznie. Przed wylotem za
Dziś dyrektor Departamentu Woj-
skowych Spraw Zagranicznych
MON, przejdzie na stanowisko
Generał brygady
JÓZEF NASIADKA
Broniatowska z Akademii Mary- Atlantyk zawierane są z nimi umo- komendanta-rektora Akademii Dotychczasowy szef wojsk radio-
narki Wojennej w Gdyni. Będzie wy cywilnoprawne, zobowiązujące Obrony Narodowej. technicznych Dowództwa Sił Po-
studiować w Akademii Marynarki ich do zwrotu kosztów kształcenia wietrznych, będzie zastępcą sze-
Wojennej w Annapolis. Starszy na obczyźnie, gdyby nie odsłużyli Generał brygady fa Zarządu Analiz Wywiadow-
szeregowy podchorąży Szymon w wojsku odpowiedniego okresu GRZEGORZ BUSZKA czych i Rozpoznawczych Sztabu
Marcinów z Wyższej Szkoły Ofi- po powrocie do ojczyzny. Dotychczasowy zastępca dowód- Generalnego Wojska Polskiego.
cerskiej Wojsk Lądowych dostał Czy w roku akademickim cy 16 Dywizji Zmechanizowanej,
się do Akademii Wojskowej 2010/2011 uda się Polsce uloko- został wyznaczony na stanowisko Generał brygady
w West Point, a szeregowy zawo- wać podchorążych na studiach za zastępcy szefa Sztabu do spraw MIROSŁAW RÓŻAŃSKI
dowy Krzysztof Ryszke, tego- oceanem? Zależy, czy kolejni kan- Wsparcia w Kwaterze Głównej Będzie dowodził 11 Dywizją Ka-
roczny absolwent Ogólnokształcą- dydaci zdadzą amerykańskie testy Eurokorpusu w Strasburgu. walerii Pancernej. Dziś jest za-
cego Liceum Lotniczego w Dębli- z wiedzy ogólnej i znajomości ję- stępcą szefa Zarządu Planowa-
nie, będzie słuchaczem Akademii zyka. Jeśli tak, można oczekiwać Generał brygady nia Strategicznego Sztabu Gene-
Sił Powietrznych w Colorado kontynuacji projektu. Z tym że JANUSZ KRĘCIKIJ ralnego WP.
Springs. w przyszłym roku na pewno nie Obejmie dowodzenie Śląskim
Wszyscy zdali na początku tego będzie indeksu Colorado Springs. Okręgiem Wojskowym. Dotąd był Generał brygady
roku w ambasadzie Stanów Zjed- Amerykanie stosują zasadę, że komendantem-rektorem AON. MICHAŁ SIKORA
noczonych wymagane przez stronę w jednej akademii wojskowej na Obecny dowódca 3 Brygady
amerykańską egzaminy i w najbliż- wszystkich czterech rocznikach Generał brygady Radiotechnicznej, zajmie
szych dniach polecą za ocean. So- może się znaleźć tylko trzech ka- KRZYSZTOF MAKOWSKI stanowisko szefa wojsk radio-
jusznicy zgodzili się finansować detów reprezentujących każde Obecnie dowódca 2 Brygady technicznych Dowództwa Sił
ich pobyt w szkołach, przyznając państwo partnerskie. (AG)  Zmechanizowanej, zostanie za- Powietrznych.

6 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


Kobiecy pełnomocnik F L E S Z
S I Ł Y P O W I E T R Z N E

Wymiana eskadr
N owym pełnomocnikiem mi-
nistra obrony do spraw woj-
skowej służby kobiet została ko-
SOUDA (GRECJA). 15 czerw-
ca z poznańskich Krzesin do Gre-
mandor Bożena Szubińska (na cji wyleciało pięć samolotów wielo-
zdjęciu) – obecna przewodniczą- zadaniowych F-16 Block 52+

FOT. MARIAN KLUCZYŃSKI


ca Rady do spraw Kobiet w Si- (cztery w wersji „C” oraz jeden
łach Zbrojnych RP. Swoje obo- w wersji „D”). Transportową Casą
wiązki przejęła 16 czerwca od do- C-295 poleciał natomiast personel
tychczasowego pełnomocnika techniczny wraz ze sprzętem
– pułkownik Beaty Czuby. (w sumie 44 osoby). Polscy piloci
„Zgodnie z decyzją ministra w ramach wymiany eskadr, „Squ-
obrony połączenie dwóch funkcji równoważenia służby zawodowej adron Exchange 2009”, będą ćwi-
pozwoli na sprawniejsze działanie z życiem rodzinnym czy zwięk- czyli taktykę pilotażu w dużych
rady”, mówił pułkownik Jerzy szonego zaangażowania żołnierzy ugrupowaniach oraz zadania pole-
Gutowski, dyrektor Departamentu kobiet w misje. Do tej pory spra- gające przede wszystkim na prze-
Wychowania i Promocji Obronno- wami związanymi z problematyką chwyceniach i atakowaniu celów
ści MON. Decyzja ministra wynika płci zajmował się w resorcie obro- naziemnych. 
z potrzeby powołania w armii or- ny pełnomocnik oraz pochodząca z
ganu opiniodawczo-doradczego wyboru rada. Teraz jej przewodni- F L E S Z
Ż A N D A R M E R I A W O J S K O W A
ministra, a jednocześnie przedsta- cząca, posiadająca mandat zaufania
wicielskiego dla żołnierzy kobiet.
Jak tłumaczą w resorcie, wzra-
środowiska żołnierzy kobiet, będzie
równocześnie pełniła funkcję peł- Dla młodzieży
stająca liczba kobiet pełniących nomocnika. WARSZAWA. Biuro Bezpie-
zawodową służbę wojskową po- „Nowy układ wzmocni funkcję czeństwa Narodowego zorganizo-
FOT. STUDIO IWONA/ISWI

woduje konieczność stałego mo- pełnomocnika”, uważa przewod- wało 16 czerwca 2009 roku akcję
nitorowania przebiegu ich służby niczący Konwentu Dziekanów adresowaną do dzieci i młodzieży
i dokonywania zmian w jej funk- Korpusu Oficerów Wojska Pol- „Bezpieczne Wakacje”. W impre-
cjonowaniu, z uwzględnieniem skiego pułkownik Anatol zie na placu Piłsudskiego uczest-
procesu integracji pań w wojsku, Tichoniuk. (ATD)  niczyli żandarmi z Mazowieckiego
Oddziału Żandarmerii Wojskowej
i Oddziału Specjalnego Żandarme-
Orzeł rii Wojskowej. Dynamicznym poka-
zom przyglądał się między innymi
w Ghazni dyrektor BBN Aleksander
Szczygło. Honorowy patronat

O perację pod kryptonimem


„Orle pióro”, która miała
wpłynąć na zwiększenie bezpie-
nad imprezą objęli Maria i Lech
Kaczyńscy. 
FOT. JAN JORGENSEN

czeństwa w południowo-wschod- F L E S Z
niej części prowincji Ghazni, prze- Jastrzębie L O G I S T Y K A

prowadzili w dystrykcie Giro pol-


scy, afgańscy i amerykańscy żoł- przed egzaminem Wizyta
nierze. Podzielono ją na dwie fazy. SZCZECIN. Wizytę w bazach lo-
Pierwsza polegała na sprawdzeniu
przez afgańskie siły bezpieczeń-
stwa kilku wiosek, w których po-
P olskie samoloty F-16 z 31 Bazy
Lotnictwa Taktycznego w Po-
znaniu-Krzesinach wzięły udział
łań lotniczych 31 Bazy Lotnictwa
Taktycznego.
Udział w ćwiczeniach był dla
gistycznych w Mostach oraz Koby-
lance (województwo zachodniopo-
morskie) złożyła grupa rozpoznania
bliżu najczęściej dochodziło do in- w jednych z największych ćwi- naszych pilotów doskonałym tre- logistycznego (JRLT) z Dowództwa
cydentów. Zatrzymano ponad 20 czeń sojuszniczych „Loyal Arrow ningiem przed czekającym cztery Komponentu Lądowego w Madrycie
osób podejrzanych o prowadzenie 2009” w Szwecji. W manewrach polskie F-16 w 2010 roku oszaco- (CCLand Madrid). Oficerowie z Hisz-
działalności terrorystycznej. 8–18 czerwca obok naszych sze- waniem STARTASSESS, w które- panii zapoznali się z infrastrukturą
Amerykański patrol skontrolował ściu Jastrzębi uczestniczyły Torna- go ramach przejdą wstępną proce- sieci transportowej portów morskich
też okoliczne drogi, szukając na da, Harriery, F-15E, F-18, JAS-39 durę certyfikacyjną do udziału oraz lotnisk w rejonie działalności
nich min. W trakcie drugiej fazy oraz F-16 z dziesięciu państw. w misjach i operacjach sojuszni- Wojskowej Komendy Transportu
operacji żołnierze Grupy Współ- „Celem takich ćwiczeń jest czych. Polska zadeklarowała F-16 Szczecin, a także możliwościami
pracy Cywilno-Wojskowej i Ze- osiągnięcie interoperacyjności. do Sił Wysokiej Gotowości NATO przeładunkowymi. Obejrzeli między
społu Odbudowy Prowincji poma- Różne kraje NATO z rozmaitymi (High Readiness Forces – HRF). innymi bazę Marynarki Wojennej
gali najbardziej potrzebującym. samolotami starają się wykony- Kolejne pięć polskich Jastrzębi w Świnoujściu, bazę lotniczą w Mi-
Dzięki tej akcji prawie 150 afgań- wać wspólne zadania w ramach z poznańskich Krzesin ćwiczyło rosławcu, Port Lotniczy Szczecin-
skich rodzin dostało paczki z arty- kampanii powietrznej”, tłuma- w Grecji. Doskonalili tam między -Goleniów, terminal promowy i port
kułami higienicznymi, odzieżą czył podpułkownik pilot Cezary innymi przechwycenia i atakowa- handlowy w Świnoujściu oraz
i żywnością. (ANN)  Wiśniewski, dowódca grupy dzia- nie celów naziemnych. (ATU)  w Szczecinie. (PG) 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 7


P E R Y S K O P
WŁODZIMIERZ KALETA
zajmuje się
wojskową
służbą zdrowia

Krok ku
elastyczności
Dziesiątego czerwca 2009 roku minister obrony
zatwierdził „Regulamin ogólny Sił Zbrojnych RP”.

8 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


ARMIA ARMIA
ARMIA Redaktor działu ARTUR GOŁAWSKI

N
iedawno prasę obiegło zdjęcie
amerykańskiego żołnierza wal-
czącego w gatkach i kamizelce
kuloodpornej z talibami. Kiedy
pluton śpiącego właśnie szere-
gowego Zachary’ego Boyda został zaatako-
wany przez afgańskich bojowników, żołnierz
zerwał się z łóżka, by dołączyć do walczą-
cych kolegów. Działo się to tak szybko, że
założył jedynie hełm i kamizelkę kuloodpor-
ną na to, w czym spał – czerwoną koszulkę
i różowe bokserki z napisem „I love NY”. Sfo-
tografowany przez fotoreportera agencji AP,
obawiał się reprymendy od przełożonego za
naruszenie regulaminu. Tymczasem dostał
pochwałę za sprawność bojową w warunkach
szczególnych.
Naruszanie wojskowych przepisów rzadko
tak dobrze się kończy, niezależnie od armii.
Regulaminy to przecież kręgosłup wojska.
Ranga „Regulaminu ogólnego Sił Zbrojnych
RP” (RO) wynika stąd, że to najważniejszy
przewodnik żołnierzy po życiu i służbie. Mini-
ster obrony zatwierdził 10 czerwca 2009 roku
nową wersję tego dokumentu. Znowelizowano
w nim 216 punktów oraz wprowadzono sześć
nowych. Kilka wykreślono. Autorzy regulami-
nu czuli presję czasu: dokument musiał trafić
do wojsk w czerwcu, przed zaplanowanym na
lipiec (względy oszczędnościowe) wcześniej-
szym odejściem do cywila większości żołnie-
rzy służby zasadniczej. Według sztabowców
nowe zapisy zapewnią funkcjonowanie sił
zbrojnych w warunkach armii zawodowej oraz
w wypadku ewentualnego odwieszenia obo-
wiązkowej służby wojskowej.
W obecnym kształcie regulamin ma obo-
wiązywać przez 2–3 lata. Przez ten czas zbiera-
ne będą wnioski i doświadczenia z funkcjono-
wania pododdziałów zawodowych. Posłużą one
jako podstawa do opracowania nowego „Regu-
laminu ogólnego SZRP” dla zawodowców.

NOWOŚCI I NOWELE
„Zapisy nowej wersji RO wynikają z aktów
prawnych mających umożliwić budowę armii za-
wodowej oraz jej profesjonalizację. Pozwolą
funkcjonować jednostkom wojskowym oraz pod-
oddziałom zawodowym w nowej rzeczywistości
wynikającej ze zmienionych struktur sił zbroj-
nych”, wyjaśnia pułkownik Zygmunt Mochoc-
ki, szef oddziału analiz szkolenia wojsk w Zarzą-
FOT. ROBERT BIERNACZYK

dzie Szkolenia Sztabu Generalnego WP.


Dlatego między innymi w nowym doku-
mencie usunięto stare zapisy dotyczące peł-
nienia służby przez lekarza garnizonu, bo ta-
kiego stanowiska już nie ma. Zrezygnowano

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 9


P E R Y S K O P

C O M M E N T
Pułkownik ZYGMUNT
MOCHOCKI, szef Oddziału
Analiz Szkolenia Wojsk w Za-
rządzie Szkolenia SGWP – P7:

P oczątkowo zakładaliśmy, że nowelizacja


„Regulaminu ogólnego SZRP” oraz
„Zestawienia wzorów dokumentów” zakoń-
czy się opracowaniem kolejnego „Uzupeł-
nienia nr 2”, umożliwiającego funkcjono-
wanie sił zbrojnych w okresie przechodze-
nia od armii z poboru do profesjonalnej. Je- Odpowiednie
go treści powinny zatem uwzględniać struk- zapisy precyzują
między innymi zasady
turę sił zbrojnych, w której są żołnierze za- pełnienia wart
wodowi oraz rezerwy. Sztab Generalny, de- przez żołnierzy
partamenty MON, rodzaje sił zbrojnych, in- zawodowych.
spektoraty, szefostwa, uczelnie wojskowe
oraz jednostki zgłosiły około tysiąca propo-
zycji zmian do regulaminu oraz „Zestawie-
nia wzorów dokumentów”. Wydłużyło to
prace. Brak pośpiechu okazał się korzyst-
ny. Autorzy dokumentu doszli do wniosku,
że kolejne tak obszerne uzupełnienie
utrudni korzystanie z regulaminu oraz wzo-

FOT. KAROLINA PRYMLEWICZ


rów dokumentów. Zwłaszcza że wciąż do-
chodziły rozwiązania legislacyjne, których
w nowym dokumencie nie sposób było po-
minąć. W sztabie zapadła decyzja, aby za-
miast kolejnego uzupełnienia opracować
nowy regulamin.

Białe plamy
Nie wszystkie zmiany proponowane
przez kadrę znalazły się w nowym dokumencie.

K adra wnioskowała, aby


w nowym dokumencie
znalazły się przepisy regulują-
strukcję. To rozległa tematyka,
dotycząca zarówno kaprala,
jak i ministra obrony. Do tego
Z tej też przyczyny w regulami-
nie nie znalazły się szczegóło-
we zapisy dotyczące dni wol-
ce przekazywanie obowiązków często związana z odpowie- nych należnych za służby
FOT. KRZYSZTOF PLAŻUK

przez żołnierzy. Ta problematy- dzialnością finansową. Gdyby- w czasie ponadnormatywnym.


ka, jak dotąd, nie jest unormo- śmy chcieli tego rodzaju unor- Tę tematykę reguluje rozporzą-
wana w żadnym dokumencie. mowania zawrzeć w regulami- dzenie ministra obrony. RO po-
„Wystąpiliśmy z wnioskiem do nie, to rozrósłby się on do opa- wtarzałby jego przepisy, zwięk-
szefa resortu, aby opracować słego tomiska”, argumentują szając swą objętość. A przecież
na ten temat oddzielną in- sztabowcy. z założenia ma być ogólny! 

również z punktu dotyczącego obowiązków X przedstawia/ informuje/ wyjaśnia, bem bycia lub strojem do zaintereso-
dyżurnego stołówki; w zawodowej armii taka że...»”. wania swoją seksualnością, ekspono-
służba nie ma racji bytu. Wojsku przybywa za Nowością jest też punkt 36, odno- wania faktu pozostawania w zażyłych
to cywilów. Wielu z nich zajmuje kierownicze szący się do zachowań o podtekście stosunkach z inną osobą (na przykład
stanowiska na coraz niższych szczeblach. Aby seksualnym. Na wniosek pułkownik publiczne trzymanie się za ręce, cało-
nie było żadnych niedomówień w służbowych Beaty Czuby, ówczesnej pełnomoc- wanie, przytulanie)”.
relacjach, punkt 72 nowego regulaminu pre- niczki ministra obrony do spraw służ-
cyzuje zasady składania meldunków przez by kobiet, zapisano, że „żołnierz prze- KONIEC Z NASZYWKAMI
żołnierzy przełożonym cywilom. Stanowi on, bywający na terenie obiektów zajmo- Dla „misjonarzy” ważne będą usta-
że „spośród osób cywilnych meldunek składa- wanych przez organy wojskowe, jak lenia dotyczące wyglądu żołnierzy
NOWY
ny jest jedynie prezydentowi Rzeczypospoli- również koszarowych i zakwaterowa- i ich umundurowania. W naszej armii,
REGULAMIN
tej Polskiej, marszałkom sejmu i senatu, pre- zabrania nia przejściowego jednostki wojsko- zwłaszcza w jednostkach biorących
zesowi Rady Ministrów i ministrowi obrony łączenia naszych wej, nie może przejawiać zachowań, udział w misjach zagranicznych, żołnie-
narodowej. Pozostałym cywilom – przełożo- uniformów które mają podtekst lub zamiar seksu- rze również łamią przepisy mundurowe.
z jakimikolwiek
nym, żołnierze składają sprawozdanie, uży- elementami
alny, to jest dotykania, komentarzy Najczęściej nie są to przypadki uspra-
wając stosownych określeń, na przykład: «Pa- umundurowania o podtekście erotycznym, stosunków wiedliwione wyższą koniecznością.
nie dyrektorze (pani dyrektor), szef wydziału innych państw. seksualnych, prowokowania sposo- Żołnierze dokupują w sklepach z de-

10 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

Stare po nowemu
Autorzy regulaminu zakładali,
że do czasu jego zatwierdzenia
wejdą w życie nowe uregulowania.

T ak się nie stało. Treść nowego regu-


laminu zawarto w jednej książeczce.
Dotychczasowy składał się z trzech czę-
ści (regulamin, wykaz dokumentów oraz
uzupełnienie nr 1). „Zestawienia wzo-
rów dokumentów” również włączono do
jednolitego tekstu znowelizowanego
„Regulaminu ogólnego” jako dział
czwarty.
Początkowo niektóre z punktów znalazły
się w tym dokumencie trochę na wyrost.
Oparto się na aktach prawnych znajdu-
jących się na ścieżce legislacyjnej, ale
jeszcze nieobowiązujących. Sztabowcy
musieli przywrócić stare punkty. Doty-
czyło to w szczególności propozycji kwa-
terowania marynarzy na okrętach czy
zapisu o utrzymaniu obiektów, rejonów
zakwaterowania i pomieszczeń w czy-
stości. Projekt zarządzenia ministra obro-
ny w tej sprawie zakłada, że żołnierz sam
dba o porządek wokół siebie i miejsca
zakwaterowania. Natomiast pomieszcze-
nia i miejsca użytkowane wspólnie miały-
by sprzątać specjalizujące się w tym fir-
my. Ponieważ przepisy te jak dotąd nie
są obowiązującym prawem, zawodowcy
muszą sprzątać również korytarze i toale-
ty. Zważywszy na trudności finansowe
 resortu, będzie to najpewniej jeszcze
przez jakiś czas normą.
Podobny los spotkał zapis dotyczący
uprawnień dyżurnego biura przepustek
WŚRÓD ŻOŁNIERZY jako wojskowego organu porządkowego.
SŁUŻĄCYCH NA MISJACH Projekt ustawy o zmianie ustawy o Żan-
modne stało się łączenie
darmerii Wojskowej i wojskowych orga-
umundurowania wojskowego
z elementami nach porządkowych zalicza do takich or-
ubioru cywilnego. ganów między innymi żołnierza pełnią-
cego tę służbę. 

mobilem lub PX-ach potrzebne im wyposaże- zapisy o ochronie przeciwpożarowej. Uzupeł- wart przez żołnierzy zawodowych (kontrakto-
nie, jak gogle czy bieliznę izotermiczną. Ostat- niono w nim sygnały powszechnego ostrzega- wych), jak również posterunków obsadzanych
nio wśród „misjonarzy” modne było noszenie nia i alarmowania. Sprecyzowano, jak powi- przez żołnierzy służby zasadniczej, rezerwi-
amerykańskich stopni wojskowych. „Wzorem nien zachowywać się żołnierz wobec proporca stów lub kandydatów na żołnierzy zawodo-
partnerów zza oceanu, przypinamy dystynkcje prezydenta, flagi marszałka, szefa SGWP, wych. Trudno wymienić wszystkie zmiany do-
na kołnierzach naszych mundurów. Dzięki te- a także codziennego eksponowania flagi pań- tyczące nowych uregulowań w tym zakresie.
mu wiadomo, kto jest kto. To ułatwia współ- stwowej w jednostkach wojskowych (to też no- Zainteresowani szczegółami mogą sami zapo-
działanie między dowódcami”, przyznają żoł- wy punkt w regulaminie) oraz w czasie grania znać się z nowym regulaminem. Wystarczy
nierze z 1 Brygady Saperów z Brzegu. Obo- sygnałów „Śpij kolego”, „Cisza”, a także „Pie- wejść na stronę internetową ministerstwa obro-
wiązujące dotychczas przepisy zakazywały je- śni reprezentacyjnej Wojska Polskiego”. ny i w zakładce „służba wojskowa” wybrać
dynie łączenia przedmiotów mundurowych Najwięcej zmian dotyczy pełnienia wart odsyłacz „Regulamin ogólny SZRP”.
z elementami ubioru cywilnego. Nowy zapis i służby w uzawodowionej armii. Wprowadzo-
nie pozwala na łączenie naszych uniformów no między innymi regulacje sankcjonujące DOCHODZENIE DO NOWEGO
z jakimikolwiek elementami umundurowania ochronę obiektów i mienia jednostek przez od- Potrzebę uaktualnienia RO dowódcy sygna-
innych państw! działy wart cywilnych (punkt 300) i specjali- lizowali już od dawna. Stare zapisy, opracowa-
Regulamin uaktualnia także zasady postę- styczne uzbrojone formacje ochronne. Odpo- ne dla armii z poboru, coraz częściej nie przy-
powania z ładunkami niebezpiecznymi oraz wiednie zapisy precyzują zasady pełnienia stawały do garnizonowej rzeczywistości.

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 11


P E R Y S K O P
„Niestety, niewiele przysłano propozycji
merytorycznych. Znaczna część zgłoszonych
uwag miała charakter porządkujący treści re-
gulaminu”, ocenia nadesłany materiał pułkow-
nik Prokopiuk. Część zaproponowanych
w jednostkach poprawek oparto na projektach
dokumentów, czyli prawnie nieobowiązują-
cych (między innymi wprowadzenie funkcji
inspektora przeciwpożarowego w jednost-
kach). Inne wynikały z nieznajomości przepi-
sów (przykładowo propozycja uznania kade-
tów za oddzielny korpus osobowy, mimo że
NOWOŚCIĄ w rządowym projekcie ustawy pragmatycznej
jest też punkt 36, określono kadetów jako kandydatów na pod-
odnoszący się
do zachowań
oficerów).
o podtekście
seksualnym. NIEODZOWNA KSIĄŻECZKA
Żołnierze będą musieli zaprzyjaźnić się
z nowym dokumentem dość szybko. Będzie
on ważnym punktem w programie naucza-
nia centrów i ośrodków szkolenia profesjo-
nalistów. Pytania ze znajomości regulaminu
pojawią się na egzaminach kończących
szkolenie podstawowe, które będzie musiał
FOT. JAROSŁAW WIŚNIEWSKI

odbyć każdy kandydat na szeregowego, jak


również po szkoleniu doskonalącym. Podobne
sprawdziany zaliczać też mają nadterminowi
przechodzący do korpusu szeregowych, żołnie-
rze kierowani na kursy doskonalące, do szkół
wojskowych oraz rezerwiści. Regulamin będą
musieli też poznać żołnierze zasadniczej służby
W drugiej połowie 2007 roku w Sztabie Gene- Pracę zakończono w połowie marca. Gene- wojskowej, którzy zdecydują się pozostać
ralnym Wojska Polskiego (konkretnie w Za- rał Franciszek Gągor, szef SGWP, skierował w służbie do września, aby odsłużyć 240 dni
rządzie Szkolenia – P7) podjęto prace nad uak- projekt regulaminu do konsultacji w 17 jed- potrzebnych do otrzymania zasiłku, oraz
tualnieniem regulaminu. „Zmiany miały też nostkach wojskowych. Między innymi do chcący związać się z wojskiem na stałe.
objąć «Zestawienia wzorów dokumentów», 17 Brygady Zmechanizowanej, 1 Brygady Sa- Praktyczne egzaminy ze znajomości no-
wprowadzone do wojsk decyzją ministra obro- perów, 4 Pułku Chemicznego w Wojskach Lą- wych regulacji każdy żołnierz będzie zdawał
ny 1 lipca 2004 roku, oraz «Uzupełnienia nr 1 dowych, 31 i 32 Bazy Lotniczo-Technicznej na co dzień, przykładowo podczas przygoto-
do Regulaminu ogólnego SZRP»”, przypomi- w Siłach Powietrznych, Centrum Szkolenia wania do wart i służb, szkolenia oraz wypeł-
na podpułkownik Dariusz Prokopiuk, współ- Marynarki Wojennej oraz 1 Brygady Logi- niania dokumentów. Od tej wiedzy nie uciek-
autor nowego regulaminu. stycznej Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. nie ani szeregowy, ani oficer. 
C O M M E N T A R I U M
pełniony o zapis mówiący o obo- i 143, dotyczące odpowiedzialno-

Propozycje saperów
wiązku powiadomienia przełożone- ści za eksploatację, obsługę i stan
go o nieobecności żołnierza w pra- techniczny uzbrojenia i sprzętu woj-
cy i jej przyczynach (tak dzieje się skowego, należałoby zmienić, po-
JAN PAJESTKA w instytucjach cywilnych). Wskaza- wierzając odpowiedzialność za
Niektóre zapisy należałoby ne byłoby umieszczenie zapisów
dotyczących czasu pracy żołnierzy
przydzielony sprzęt jego użytkowni-
kowi, dowódcy zaś pozostawiając
dostosować do pełnej zawodowych, a także regulacji od- funkcję nadzorczą i organizacyjną.
profesjonalizacji sił zbrojnych. nośnie do dni wolnych od służby. Proponowaliśmy również, aby za-
Punkty 134–137 odnoszące się stanowić się nad treścią punktu

Z
daniem saperów dobrze rezerwy) oraz kandydatów na żoł- do organizacji żywienia, określają 308, dotyczącego wyznaczania,
się stało, że obecny „Regu- nierzy zawodowych – tak jak jest to (domyślnie) jedynie żywienie żoł- w uzasadnionych przypadkach, na
lamin” rozgranicza postano- w punktach 107–109. nierzy służby zasadniczej, nie dowódców wart szeregowych za-
wienia dotyczące żołnierzy służby Proponowaliśmy, żeby niektóre za- wspominają natomiast nic na te- wodowych. Ze względu na odpo-
zasadniczej i żołnierzy zawodo- pisy dostosować do pełnej profe- mat żołnierzy zawodowych, a tak- wiedzialność, jaka ciąży na dowód-
wych... I tak przykładowo: punkty sjonalizacji Sił Zbrojnych RP. Cho- że o żywieniu w sytuacjach szcze- cy warty, wskazane byłoby, by peł-
110–114, mówiące o zasadach ciażby punkt 90, mówiący o powia- gólnych, na przykład na szkoleniu nili ją żołnierze z odpowiednim do-
wychodzenia na przepustki i urlo- damianiu przełożonych o zmianie poligonowym lub podczas pełnie- świadczeniem i stażem służby. 
py, należałoby doprecyzować, uści- terminu powrotu żołnierza (w do- nia służby całodobowej (zapewnie-
Pułkownik JAN PAJESTKA
ślając, że dotyczą żołnierzy zasad- myśle służby zasadniczej) z prze- nie posiłków poza godzinami służ- jest zastępcą dowódcy
niczej służby wojskowej (żołnierzy pustki lub urlopu, musi zostać uzu- bowymi i w weekendy). Punkty 141 1 Brzeskiej Brygady Saperów.

12 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 13


N A C E L O W N I K U

Ręka na pul
14 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009
A R M I A

Z generałem brygady RYSZARDEM


FRYDRYCHEM o wojskach, które liczą
zaledwie dwa tysiące żołnierzy,
rozmawia ROMAN PRZECISZEWSKI
POLSKA ZBROJNA: Według jednego materiałów wybuchowych, można nimi załado-
z ostatnich raportów amerykańskiego Kon- wać ciężarówkę. Informacja o wybuchu obie-
gresu, terroryści szybciej zdobędą materiały gnie cały świat. Z miesiąca na miesiąc jednak
do produkcji broni biologicznej lub chemicz- takie wiadomości coraz bardziej powszednieją.
nej, niż wejdą w posiadanie broni nuklear- Ktoś bardzo zdeterminowany może więc się-
nej. Zgadza się Pan z tą tezą? gnąć po inne środki, a wtedy wiadomość o tym
RYSZARD FRYDRYCH: Ona wcale nie jest zelektryzuje świat. Istnieje pogląd, że wykorzy-
nowa. Proszę pamiętać, że nie tylko dobrze wy- stanie przez terrorystów broni masowego raże-
kształcony chemik, ale także przeciętna osoba nia mogłoby negatywnie nastawić do nich tę
dobrze zorientowana w temacie, znająca synte- część społeczeństwa międzynarodowego, która
zę różnych związków chemicznych, bez więk- sprzyja określonym ugrupowaniom. Może to
szego problemu wyprodukuje potrzebną ilość prawda, a może – na szczęście dla wszystkich
środków niebezpiecznych. Pomimo obowiązu- – są inne powody, że nie sięgają oni po tę broń.
jącej konwencji o zakazie broni chemicznej Jestem przekonany, że nie bez znaczenia jest
oraz ścisłej kontroli niebezpiecznych materia- fakt, że siły koalicji antyterrorystycznej mają
łów w obrocie międzynarodowym, bez proble- bardzo dobre wyposażenie i przygotowanie do
mu może sięgnąć po ogólnodostępne półpro- realizacji zadań w wypadku skażeń.
dukty i stworzyć z nich śmiercionośną broń.
POLSKA ZBROJNA: Powiedzmy więc kon-
POLSKA ZBROJNA: Bez pomocy fa- kretnie: kto w świecie sprzyja talibom?
chowców? RYSZARD FRYDRYCH: Myślę, że bez du-
RYSZARD FRYDRYCH: Kilka lat temu żych środków finansowych, bez wsparcia z ze-
przygotowałem dość obszerną informację na wnątrz nie byliby oni wyposażeni w nowocze-
ten temat. Od tamtego czasu nic się nie zmie- są broń i środki łączności. Na pewno nie
niło. Nadal można dotrzeć do specjalistycz- wszystko pochodzi z zysków, które przynoszą
nych podręczników, które zawierają ogólne plantacje maku. A co do broni masowego ra-
receptury na wyprodukowanie niebezpiecz- żenia w działaniach terrorystycznych, to do-
nych materiałów, a także podają dokładne da- póki są ludzie, którzy mają możliwości i chcą
ne na temat tego, co najlepiej ze sobą połą- jej użyć, dopóty zagrożenie jest realne. Tym
czyć, na co zwrócić szczególną uwagę. Infor- bardziej że na przykład część niezwykle tok-
macje o podobnych procedurach można rów- sycznych środków, między innymi chloru,
nież znaleźć, korzystając choćby z interneto- amoniaku czy fosgenu, wykorzystywana jest
wych przeglądarek. w zakładach chemicznych do produkcji mate-
riałów powszechnego użytku. Duża ilość tych
POLSKA ZBROJNA: Co więc w tej sytuacji środków każdego dnia przewożona jest z jed-
zrobić? Podręczniki może i udałoby się wy- nego rejonu kraju w drugi. Wystarczy jedna
cofać z ogólnie dostępnego rynku, jednak in- drobna nieuwaga, odpowiednio zaplanowany
ternetu na pewno nie da się zamknąć. atak i…
RYSZARD FRYDRYCH: Ale nikt nigdy
o tym nie myślał. My, wojskowi, stwierdzamy POLSKA ZBROJNA: I mamy gotowy sce-
jedynie, że istnieje możliwość takiego lub inne- nariusz filmu katastroficznego nad Wisłą.
go zagrożenia i postulujemy trzymanie ręki na RYSZARD FRYDRYCH: Mam nadzieję, że
pulsie. Przecież temu, że broń masowego raże- do takiej sytuacji nigdy nie dojdzie, a nawet
nia może być stosowana w atakach terrory- gdyby, to będziemy do niej właściwie przygoto-
stycznych, chyba nikt nie zaprzeczy. wani. Dzisiaj taki scenariusz to tło do ćwiczeń,
w których poszukujemy rozwiązań i sposobów

lsie
POLSKA ZBROJNA: Pan z kolei nie może przeciwdziałania; precyzujemy potrzeby opera-
zanegować, że jak dotąd sięgano po nią jedy- cyjne, później przekładają się one na założenia
FOT. ROMAN PRZECISZEWSKI

nie incydentalnie. W Iraku, podczas pacyfi- do projektowania nowego sprzętu i wyposaże-


kacji Kurdów, w metrze tokijskim… nia; taktyki działania; programów szkolenia
RYSZARD FRYDRYCH: Zgoda, lecz kto da wojsk, i tym podobnych. Musimy poszukiwać
gwarancję, że ta sytuacja się nie zmieni? Albo rozwiązań w najtrudniejszych sytuacjach. I to
że już jutro nie będzie inaczej? Dziś w Iraku właśnie robią podległe mi pod względem spe-
czy Afganistanie ciągle jest łatwy dostęp do cjalistycznym wojska chemiczne.

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 15


N A C E L O W N I K U
POLSKA ZBROJNA: Dodajmy – wojska,
które mocno odczuły restrukturyzację. Wie-
lu starszych oficerów przypomina, że kiedyś
mieliśmy aż cztery pułki chemiczne.
RYSZARD FRYDRYCH: Tak, ale mieliśmy
też prawie półmilionową armię.

POLSKA ZBROJNA: Jednakże teraz pozo-


stały jedynie pułk w Brodnicy i batalion
w Tarnowskich Górach.
RYSZARD FRYDRYCH: Wkrótce będziemy
mieli dwa pułki. Ze względu na to, że dywizje
zaczną funkcjonować w nowych strukturach or-
ganizacyjnych, kompanie chemiczne zostaną
przeniesione do Tarnowskich Gór, gdzie po-
wstanie 5 Pułk Chemiczny. W rezultacie bę-
dziemy więc dysponować dwoma pułkami che-
micznymi, w Brodnicy i Tarnowskich Górach,
oraz plutonami na szczeblu brygad. Gwarantu-
ję, że będą to plutony znacznie silniejsze niż
obecnie. W tych pododdziałach planujemy pra-
wie dwukrotne zwiększenie liczby ludzi, a tak-
że sprzętu, co umożliwi wykonywanie najtrud-
niejszych zadań OPBMR na szczeblu brygady.

POLSKA ZBROJNA: Ilu ludzi służy w woj-


skach chemicznych?
RYSZARD FRYDRYCH: Stanowisk od sze-
FOT. ROMAN PRZECISZEWSKI

regowego zawodowego w górę, aż do etatu ge-


neralskiego, w wojskach chemicznych jest oko-
ło dwóch tysięcy. Dodam – stanowisk perspek-
tywicznych, którym nie zagrażają poważniejsze
zmiany ilościowe. Reforma jest jednak niezbęd-
na tam, gdzie można lepiej wykorzystać poten-
cjał, bazę szkoleniową… Nie będzie to się jed-
nak wiązało ze zwolnieniami.
poprzednik, przyznał, że „do pełnego sukce- POLSKA ZBROJNA: Na razie więc – nie
POLSKA ZBROJNA: Dobrze, że Pan wspo- su, którym jest odnowa potencjału technicz- mając pieniędzy – łatamy dziury i robimy
mniał o reformach. Poprzednie – planowane nego wojsk chemicznych, przede wszystkim tylko to, co najpilniejsze i na co nas stać?
zanim doszło do ataku na World Trade Cen- brakuje pieniędzy”. Nie powtórzy Pan tego? RYSZARD FRYDRYCH: Pan chyba dobrze
ter – nie nastrajały zbyt optymistycznie… RYSZARD FRYDRYCH: Generał Witczak, wie, że w tych wojskach zmieniło się bardzo
RYSZARD FRYDRYCH: Zgadzam się, że mimo że jemu również brakowało pieniędzy, te, dużo. Zarówno ilościowo, jak i jakościowo.
11 września przewartościo- które miał, wydał bardzo Nie tak dawno na przykład mieliśmy kilkaset
wał poglądy polityków. Już
w latach 90. ubiegłego wie- Wojska chemiczne dobrze, między innymi na
mobilne laboratorium
wozów rozpoznania skażeń, przygotowanych
na wojnę totalną z wykorzystaniem broni ma-
ku specjaliści zauważali, że
terroryści mogą sięgnąć po
w większości OPBMR, które jest naszym
przebojem eksportowym na
sowego rażenia. Dziś przy zmieniającym się
zagrożeniu potrzebujemy znacznie mniej
broń masowego rażenia. dziedzin dorównują wszystkich ćwiczeniach sprzętu, ale bardziej precyzyjnego, zapewnia-
Niestety, te poglądy nie mo-
gły się przebić, nie zawsze standardom międzynarodowych. A co
do pieniędzy – gdybyśmy
jącego bezpieczeństwo ludziom działającym
w strefach skażeń. Takiego, w którego kon-
były traktowane serio. Po
ataku na World Trade Cen-
obowiązującym mieli około 100 milionów
złotych rocznie na wszyst-
strukcji byłyby wykorzystane najnowsze świa-
towe osiągnięcia z zakresu wykrywania,
ter okazało się, że wszystko w podobnych kie elementy systemu obro- ochrony i likwidacji skażeń. I to się z roku na
jest możliwe i że na wszyst-
ko trzeba być przygotowa- jednostkach NATO ny przed BMR w całych Si-
łach Zbrojnych RP, mogli-
rok zmienia na korzyść. Podam taki przykład:
sprzęt wprowadzany w latach 60., 70., a nawet
nym. Po tamtej tragedii byśmy wyposażyć wszyst- 80. po awarii w Czarnobylu nie był w stanie
wiele się zmieniło. W każdym razie wojska kie jednostki w dobry, nowoczesny sprzęt. wykryć skażeń, chociaż one występowały.
chemiczne we wszystkich państwach NATO Równocześnie byłyby warunki do pracy nad je- Dzisiaj mamy coraz więcej sprzętu, za pomo-
rozwijają się i unowocześniają. Nasze w więk- go nowymi wersjami. Jednak ze względu na cą którego można precyzyjnie mierzyć moc
szości dziedzin dorównują standardom obowią- istotnie ograniczone środki finansowe prioryte- dawki promieniowania gamma już od pozio-
zującym w podobnych jednostkach NATO. towo traktujemy to, co decyduje o przetrwaniu mu naturalnego tła.
– wykrywanie skażeń i indywidualną ochronę
POLSKA ZBROJNA: Jednakże dwa lata te- żołnierzy; niestety, kosztem modernizacji tech- POLSKA ZBROJNA: Czy to wystarczy?
mu generał brygady Marek Witczak, Pana nicznej wojsk chemicznych. Czy plany nie były ambitniejsze?

16 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

nież nowoczesny wóz rozpoznania skażeń na kalkulacje na papierze. Na ćwiczenia z woj-


bazie Rosomaka, który ma możliwości na skami będzie czas później.
miarę XXI wieku. Przygotowaliśmy już nie-
zbędną dokumentację, mamy też odpowied- POLSKA ZBROJNA: Do zabezpieczenia
nie uzgodnienia… tak wielkiego przedsięwzięcia konieczne bę-
dzie zaangażowanie wielu służb. Jak Pan
POLSKA ZBROJNA: Panie Generale, skąd ocenia możliwość ich współdziałania?
wziąć jednak na to pieniądze? Wszyscy mó- RYSZARD FRYDRYCH: Trudno mi ocenić
wią o cięciach, a Pan o nowych inwesty- wszystkie aspekty tego bardzo złożonego
cjach? przedsięwzięcia. Patrząc z perspektywy jed-
RYSZARD FRYDRYCH: Wierzę, że mimo nolitego krajowego systemu wykrywania ska-
wszystko prototyp nowego wozu rozpoznania żeń i alarmowania, skupiającego siły właści-
skażeń dość szybko ujrzy światło dzienne i na- wych ministerstw: Spraw Wewnętrznych
stępnie trafi do wojsk chemicznych. Chciał- i Administracji, Środowiska, Zdrowia, Go-
NASZE WOJSKA bym, aby za kilka lat pododdziały rozpoznania spodarki Morskiej i oczywiście Obrony Na-
mają mobilne skażeń były wyposażone tylko w takie pojaz- rodowej, za których funkcjonowanie jestem
laboratoria, dy lub o podobnych możliwościach. w Siłach Zbrojnych RP odpowiedzialny, mo-
środki do gę na podstawie wielu dotychczas przepro-
wykrywania
oraz likwidacji POLSKA ZBROJNA: Przed Euro 2012? wadzonych treningów tego systemu stwier-
skażeń, i być RYSZARD FRYDRYCH: Może, to czas po- dzić, że zgranie służb podległych różnym mi-
może będą każe. Lecz – skoro już dotknął pan tematu pił- nistrom jest bardzo proste. Konieczne jest
przydatne karskich mistrzostw Europy – mogę powie- tylko określenie, czego się oczekuje i jak to
w czasie
Euro 2012. dzieć, że polskim organizatorom Euro złoży- powinno być zrobione.
łem niedawno pewną propozycję zabezpiecze- Centrum dyspozycyjne tego systemu znaj-
nia tej imprezy. duje się w Centralnym Ośrodku Analizy Ska-
żeń i podlega ministrowi obrony. Skupia
POLSKA ZBROJNA: Pan? Na konferencji przedstawicieli różnych resortów, którzy do-
naukowej, którą kilka miesięcy temu zorga- skonale współpracują, zapewniając współ-
nizowała Akademia Obrony Narodowej, za- działanie w terenie. To jednak temat na osob-
stanawiano się nad całym systemem zabez- ne spotkanie. Dodam tylko, że pierwsze ćwi-
pieczeń i zaangażowaniem poszczególnych czenia w ramach krajowego systemu wykry-
resortów w tej, prestiżowej dla nas, impre- wania skażeń i alarmowania odbędą się
zie. Czyli: miał powstać system, a Pan wy- w październiku i ma w nich uczestniczyć pra-
stępuje z indywidualną inicjatywą? wie 150 pododdziałów, zespołów, grup od
RYSZARD FRYDRYCH: Aktywność nic szczebla gminy do ministerstwa. Będzie to
nie kosztuje. Z odpowiednimi propozycjami ważny sprawdzian umiejętności współdziała-
RYSZARD FRYDRYCH: One są ambitne zwróciłem się więc najpierw do PZPN, a stam- nia dla różnych służb, które podobne zadania
i wcale z nich nie rezygnujemy. Nawet więcej tąd skierowano mnie do koordynatora do będą wykonywać w czasie Euro 2012.
– nie możemy zrezygnować. Żeby spełnić wy- spraw bezpieczeństwa Euro 2012 w Minister-
mogi współczesnej obrony przed bronią maso- stwie Sportu i Turystki. Zaproponowałem POLSKA ZBROJNA: Co krajowy system
wego rażenia, najwięcej zmian musimy obecnie wprost: nasze wojska mają mobilne laborato- i takie ćwiczenia znaczą dla statystycznego
dokonać w dziedzinie wykrywania, rozpozna- ria, środki do wykrywania oraz likwidacji ska- Kowalskiego?
nia i identyfikacji skażeń. Nie da się ukryć, że żeń, będą więc przydatne w czasie tej masowej RYSZARD FRYDRYCH: Chociażby to, że
pod tym względem znacząco odstajemy od imprezy. Zresztą – nie czekając na odpowiedź może czuć się bezpieczniej i spać spokojniej,
wielu państw członkowskich NATO. – przeprowadziliśmy już pierwsze ćwiczenia ponieważ ludzie odpowiedzialni za jego bez-
sztabowe, w których poznawaliśmy nasze pieczeństwo wiedzą, co robić i mają narzę-
POLSKA ZBROJNA: No właśnie – z tego, mocne i słabe strony w tego typu działaniach, dzia, aby przeciwdziałać zagrożeniu. 
co wiem, zamiast starych BRDM-ów do sprawdzaliśmy możliwości sprzętu, a przede
wojsk chemicznych miał trafić kołowy wszystkim staraliśmy się określić, jakie mogą
transporter opancerzony z całkowicie no- być miejsce i rola pododdziałów wojsk che- WIZYTÓWKA
wym oprzyrządowaniem. Teraz, w dobie micznych w całym systemie zabezpieczenia
oszczędzania na wszystkim, nie trafi? Euro 2012. Generał brygady
RYSZARD FRYDRYCH: Jeżeli ktoś myśli, RYSZARD FRYDRYCH
że obecne wozy rozpoznania skażeń – rze- POLSKA ZBROJNA: Euro 2012 na woj- Ma 55 lat. Kieruje Szefo-
czywiście na podwoziach wysłużonych skowych, sztabowych mapach? Nie brzmi stwem Obrony przed Bro-
BRDM-ów – są takie jak dziesięć lat temu, to to trochę absurdalnie? nią Masowego Rażenia, komórką organiza-
się myli. W wielu z nich znajduje się, lub jest RYSZARD FRYDRYCH: Zdecydowanie cyjną podległą szefowi Sztabu Generalne-
w planach, nowy sprzęt spełniający współcze- nie. Zanim wyprowadzimy żołnierzy i sprzęt go WP. Absolwent Wyższej Szkoły Oficer-
skiej Wojsk Chemicznych, Akademii Sztabu
sne wymagania, dostosowany do dzisiejszych w teren, musimy wiedzieć, co chcemy osią-
Generalnego WP, Szkoły Głównej Gospo-
zagrożeń. Nie jest to jednak wymarzona droga gnąć, co zrobić w tym celu i wreszcie, jak to
darstwa Wiejskiego, Akademii Obrony Na-
osiągania nowych zdolności, gdyż rzeczywi- zrobić z pododdziałami wojsk chemicznych rodowej. Był między innymi zastępcą szefa
stość niesie kolejne wyzwania. W każdym ra- – takimi, jakie będą albo jakie powinny być za OPBMR i dowódcą wojsk chemicznych. Mi-
zie zadecydowały one o tym, że w planach trzy lata – żeby przewidywane dzisiaj zadania łośnik historii starożytnej.
rozwoju wojsk chemicznych znalazł się rów- wykonać. Dlatego teraz robimy szczegółowe

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 17


O B R O N A P R Z E C I W C H E M I C Z N A
FOT. ROMAN PRZECISZEWSKI (2)

ROMAN PRZECISZEWSKI

Batalion na gwizdek
Brodnicki batalion wykrywania skażeń pełni dyżur
w Siłach Odpowiedzi NATO. To duże wyróżnienie,
a jednocześnie trudne do przecenienia doświadczenie.

W
arszawa, Sztab Generalny WP. Pierwszy taki batalion został utwo- dzić jedynie mobilne komponenty,
Generał brygady Ryszard rzony sześć lat temu, po szczycie posiadające nowoczesny, specjali-
Frydrych, szef Obrony przed NATO w Pradze. Jego zadania od po- styczny sprzęt. Polska zgłosiła goto-
Bronią Masowego Rażenia, czątku były oczywiste i jawne. wość utworzenia takiego batalionu
ma gabinet na pierwszym piętrze jednego ze A więc: bez względu na miejsce sta- pod koniec 2006 roku. Zadeklarowała
sztabowych budynków. PODODDZIAŁY cjonowania ma zapewniać połączo- chęć odegrania roli państwa wiodące-
„Przez ostatnie miesiące funkcjonujemy muszą być nym siłom i dowództwom paktu mo- go, do którego między innymi należy
w rytmie zadań, które stoją przed wielonaro- w ciągu pięciu bilną i wiarygodną obronę przeciwko organizacja oraz wyszkolenie mię-
dni gotowe do
dowym batalionem obrony przed bronią maso- atakom z użyciem broni nuklearnej, dzynarodowych pododdziałów.
przemieszczenia
wego rażenia XII zestawu Sił Odpowiedzi się we wskazany radiologicznej, biologicznej i che- W 2007 roku rozpoczęto formowa-
NATO”. rejon. micznej. W jego skład mogą wcho- nie batalionu, który miał się znaleźć

18 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

TYLU CIĘĆ I ZMIAN


nie przeżył żaden inny
rodzaj wojsk. Czyżby Tegoroczny
po latach nadeszły udział polskich
wreszcie lepsze chemików w Siłach
czasy? W Brodnicy Odpowiedzi NATO jest
wierzą, że tak. wyzwaniem. Kadra
wykazała się dużymi
umiejętnościami.

FOT. JAROSŁAW WIŚNIEWSKI


Upadki i wzloty
Przyjęcie sojuszniczych standardów
zadecydowało o nowych realiach służby wojskowych chemików.

N ajwiększe zagrożenia
przyszły wraz z 1989
rokiem. W wojskach obrony
rii. Od tamtego czasu
siły zbrojne miały jedynie
dwie jednostki chemiczne:
Wszystko zmieniło się wraz
z wejściem Polski do NATO.
Przyjęcie sojuszniczych stan-
„Dzisiaj dorównujemy kroku
naszym partnerom z soju-
szu”, podkreśla generał bry-
przeciwchemicznej rozpoczę- 4 Pułk w Brodnicy oraz 5 Ba- dardów zadecydowało o no- gady Ryszard Frydrych, kie-
ła się wtedy głęboka restruk- talion w Tarnowskich Gó- wych realiach służby wojsko- rujący szefostwem Obrony
turyzacja, którą z perspek- rach. Z tym że „gwarancji, że wych chemików. W dywizjach przed Bronią Masowego Ra-
tywy czasu śmiało można pułk nadal będzie funkcjono- i brygadach odtworzono nie- żenia.
nazwać redukcją”, wspomi- wał w tym samym miejscu dawno rozformowane kom- Wojska chemiczne czekają
na jeden z oficerów 4 Pułku i w tej samej strukturze, nie panie i plutony chemiczne, kolejne przeobrażenia. Z ofi-
Chemicznego w Brodnicy. było jeszcze dość długo. Po- a jednostki w Brodnicy i Tar- cjalnych informacji wynika, że
Na szczeblach taktycznych jawiały się natomiast różne nowskich Górach wyposażo- kompanie chemiczne na
zlikwidowano specjalistycz- koncepcje co do jego przy- no w nowoczesny, specjali- szczeblu dywizji zostaną zli-
ne pododdziały, a pułki szłości”, przyznaje dzisiaj puł- styczny sprzęt, odpowiadają- kwidowane, a ich kadra uzu-
obrony przeciwchemicznej kownik Bogdan Niewitowski, cy współczesnym wymaga- pełni jednostkę w Tarnow-
w Biskupcu, Grudziądzu i dowódca brodnickiej jed- niom i kompatybilny z używa- skich Górach, gdzie powsta-
Zgorzelcu przeszły do histo- nostki. nym w państwach NATO. nie 5 Pułk Chemiczny. (pr) 

w kolejnym, XII zestawie Sił Odpowiedzi nia Skażeń. To właśnie on jest podstawą mię- broni masowego rażenia”, wylicza kapitan
NATO (SON). Liczy on około 900 żołnierzy, dzynarodowego pododdziału, który nadal peł- Paras.
specjalistów OPBMR z Polski, Belgii, Bułgarii, ni dyżur w XII zestawie SON. Kapitan Paweł „Wszystkim konferencjom sił połączonych
Czech, Francji, USA, Włoch. W strukturze ma Paras, zastępca dowódcy, powołuje się na żo- przewodniczy ich dowódca, czterogwiazdko-
między innymi kompanię dowodzenia, ośrodek nę, która podsumowała, że w ubiegłym roku wy generał. Nasz batalion reprezentuje wów-
analizy skażeń, kompanię rozpoznania skażeń, 40 tygodni był poza domem, a 19 z nich spę- czas podpułkownik Zieliński. Na inne odpra-
specjalistów od wykrywania zagrożeń biologicz- dził za granicą. Kapitan Jarosław Żochowski, wy, w których uczestniczą dwu- i trzygwiazd-
nych, a także mobilne laboratoria obrony przed szef sztabu batalionu, tłumaczy: „Nieraz bywa kowi generałowie, jeździmy my”, uzupełnia
bronią masowego rażenia. Podpułkownik Artur tak, że z jednego samolotu przesiadamy się na kapitan Żochowski. „Jest wówczas jeden stół
Zieliński, dowódca międzynarodowego podod- drugi i lecimy w inny rejon świata”. Przyczyna konferencyjny i w miarę luźna rozmowa służ-
działu, we wrześniu 2008 roku, po pozytywnej jest prosta: w kalendarium wielonarodowego bowa, swobodna wymiana opinii. Nie liczy się
certyfikacji pododdziału na poligonie draw- batalionu ćwiczenia gonią ćwiczenia, konfe- stopień żołnierza, tylko siła prezentowanych
skim mówił „Polsce Zbrojnej”: rencja konferencję. Dlatego trzeba być tu przez niego argumentów. Angielski trzeba
„Ten batalion ma rozpoznawać, identyfiko- i tam. Stąd konieczność zameldowania się znać perfekcyjnie”.
wać i likwidować skażenia. Przygotowany jest między innymi w Neapolu, Oberammergau,
również do wejścia na teren, gdzie mogą być Saragossie, Walencji i greckim Litohoro. KULISY NIECO ODSŁONIĘTE
rozłożone improwizowane ładunki wybucho- „Batalion bezpośrednio podlega dowódcy Co daje chemikom z Brodnicy, że stanowią
we, zawierające środki chemiczne, biologicz- sił połączonych. Jest – obok wojsk lądowych, bazę wielonarodowego batalionu w Siłach Od-
ne i promieniotwórcze”. powietrznych, morskich i szybkiego reagowa- powiedzi NATO? Z krótkiej sondy w mieście
nia – jednym z komponentów Sił Odpowiedzi wynika, że przede wszystkim „możliwość au-
Z SAMOLOTU NA SAMOLOT NATO. Na bieżąco musi znać potrzeby w tentycznych ćwiczeń, międzynarodowych kon-
Sto kilkadziesiąt kilometrów dalej. Brodni- dziedzinie rozpoznania i likwidacji skażeń taktów i sprawdzenia się w sytuacjach, które
ca, 4 Pułk Chemiczny, 2 Batalion Rozpozna- oraz pomocy w sytuacji ewentualnego użycia kadra znała dotąd jedynie z podręczników”.

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 19


O B R O N A P R Z E C I W C H E M I C Z N A
Kapitan Paras: „Na początku wszystko by- dzi NATO jest wyzwaniem. Wykazał duże
ło dla nas nowe, wszystkiego dopiero się uczy- umiejętności kadry. Jednocześnie wytknął to,
liśmy. Bez doświadczenia w kierowaniu struk- co w polskich jednostkach trzeba poprawić
turami międzynarodowymi, nawet bez odpo- bądź zmienić.
wiednich, przetłumaczonych na język polski W dowództwie podają trochę więcej szcze-
instrukcji. Te tłumaczenia robiliśmy sami, nie gółów: zasadnicze elementy pododdziału prze-
patrząc nigdy na zegarki”. widzianego do wykonania zadań w ramach
Kapitan Żochowski: „Trzeba powiedzieć, struktur NATO powinny być wielofunkcyjne
że na zegarek nikt nie patrzył i nie patrzy. Tak organizacyjnie i oparte na etatowych jednost-
samo jak nie myślał i nie myśli o wykorzysta- kach, minimum do szczebla plutonu. Żołnie-
niu urlopu. Kadra tym przedsięwzięciem żyje, rze przewidziani do składu pododdziałów
jest to dla niej niesamowity test”. w ramach Sił Odpowiedzi NATO powinni
O użyciu batalionu w konkretnej operacji mieć aktualne certyfikaty zdrowia oraz po-
decyduje państwo wydzielające żołnierzy. Po świadczenia bezpieczeństwa przed przystąpie-

FOT. KAROLINA PRYMLEWICZ


decyzji politycznej przychodzi czas działania niem do szkolenia. Pododdział musi być wy-
wojskowego. Pododdziały muszą być w ciągu posażony w sprzęt zasadniczy i tabelaryczny
pięciu dni gotowe do przemieszczenia się przed rozpoczęciem szkolenia, co umożliwi
w dany rejon i do załadunku. W Brodnicy do- właściwe wykonywania zadań.
powiadają, że „zapasy są, oczywiście, już Jeden z oficerów przyznaje szczerze, że na
zmagazynowane. Struktury zaś cały czas mu- początku było w tym niestety trochę improwi-
szą być elastyczne, uniwersalne, a ich osta- zacji. W konferencjach i szkoleniach organizo-
teczny kształt zależy od charakteru danej mi- że jest najlepszy. „Bo i co z tego, że na przy- wanych przez odpowiednie dowództwa NATO
sji, w której pododdział miałby uczestniczyć”. kład ktoś dysponuje najnowocześniejszymi la- powinni brać udział właściwi przedstawiciele
Jeden z oficerów podkreśla, że „to najlepsze boratoriami, ale ważą one po 27 ton i nie mo- pododdziału zadeklarowanego do SON. Ce-
doświadczenie, jakie może spotkać w czasie gą wyjechać poza równy jak stół asfalt. Pod lowe byłoby także kierowanie kadry, która
służby”. On, przykładowo, po raz pierwszy się względem mobilności dość często okazujemy może być zakwalifikowana do Sił Odpowie-
dowiedział, że część państw NATO, które od- się lepsi”. dzi NATO, na kursy doskonalące w ośrod-
delegowały swoich żołnierzy do batalionu, nie kach szkolenia sojuszu. „To nie jest koncert
może skorzystać z transportu ukraińskich Ru- WNIOSKI NA JUTRO życzeń. Takie wymagania stawia nasze
słanów i na własne oczy zobaczył, że najno- W batalionie podsumowują: tegoroczny uczestnictwo w NATO”, podsumowują
wocześniejszy sprzęt nie oznacza wcale tego, udział polskich chemików w Siłach Odpowie- w brodnickim batalionie. 
R E K L A M A

Oddaj swoją krew podczas AIR SHOW!

29 i 30 sierpnia br. podczas pokazów lotniczych w Radomiu, tradycyjnie bę-


dzie miała miejsce akcja poboru krwi. Regionalne Centrum Krwiodawstwa
i Krwiolecznictwa im. dr K. Vietha z Radomia, które przeprowadzi akcję, pod-
kreśla wagę wydarzenia:
„Dar krwi jest bezcennym darem serca, który ratuje zdrowie i życie chorych”.

Zbiórka krwi odbędzie się w dwóch ambulansach: jednym, należącym do Centrum, oraz drugim, czterostanowiskowym,
wypożyczonym z Fundacji Ronalda McDonalda. Dzięki temu, bardzo liczna grupa miłośników awiacji może oddać krew na
potrzeby chorych w regionie mazowieckim. Kierownik promocji RCKiK Krystyna Michalska zaznacza: „Z roku na rok zbiera-
my coraz większą ilosć krwi. Podczas AIR SHOW w 2003 r. zgłosiło się do nas w sumie około 100 osób, w 2005 r. było to
już 125 osób, a w 2007 r. tylko jednego dnia krew oddało ponad 70 chętnych. Należy pamiętać, że od każdej setki osób
uzyskujemy 45-50 litrów życiodajnego płynu”. Apelujemy: Oddajcie krew chorym. Być może kiedyś wy zostaniecie urato-
wani dzięki dobrej woli któregoś dawcy!

Dowiedz się, jak możesz oddać swoją krew podczas pokazów: www.rckik.radom.pl

20 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

„Dla nas był to niemal chrzest bojowy. Oka-


zaliśmy się bowiem potrzebni w międzynaro-
dowych operacjach”, uzmysławia inny z roz-
mówców i konkluduje: „Dlatego tak szybko
postawiono u nas na zawodowstwo”.

CHĘTNYCH JEST WIELU, ALE...


Pułkownik Niewitowski przypomina: gdzie
pojawili się pierwsi szeregowi zawodowi?
Między innymi właśnie w Brodnicy! Gdzie za-
częto tworzyć pierwsze pododdziały zawodo-
we? Właśnie tutaj! 2 Batalion Rozpoznania
Skażeń już dawno temu zapomniał przecież
o żołnierzach z poboru i dlatego – mając jedno-

FOT. ROMAN PRZECISZEWSKI


cześnie nowy sprzęt i wypełnione wszystkie
etaty – mógł starać się o formowanie na swojej
bazie międzynarodowego pododdziału na po-
trzeby dwunastego zestawu Sił Odpowiedzi
NATO. Jeżeli chodzi zaś o pierwszy batalion li-
kwidacji skażeń, to „do zawodowstwa trochę
mu brakuje”, musi przyznać dowódca pułku,
ROMAN PRZECISZEWSKI zaznaczając zarazem, że „chętnych do zostania

Pułk niemal zawodowy


szeregowym zawodowym jest bardzo wielu, ale
nie mamy na nich limitów”. Obecnie sytuacja
pododdziału przedstawia się więc następująco:
już niebawem prawie setka szeregowych służby
Atak na World Trade Center uświadomił, że terroryści zasadniczej odmelduje się do cywila. Około
mogą sięgnąć również po broń masowego rażenia. czterdziestu chciałoby zostać „chociaż” w służ-
bie nadterminowej, lecz nic z tego. O etatach
I wtedy chemicy uwierzyli, że nie znikną z wojskowej mapy.

H
decyduje bowiem nie Brodnica, tylko Warsza-
onorowy kapelan wojsk cze pułku. „Praktycznie wszędzie wa, a chudszy portfel daje o sobie znać w decy-
chemicznych podpułkow- jest automatyzacja, nowy, mobilny zjach kadrowych.
nik ksiądz Bolesław sprzęt”. „Być może jeszcze mocniej brak środków za-
Lichnerowicz kilka lat cznie dokuczać pułkowej logistyce”, martwi się
temu zadomowił się w Brodnicy. Tuż POWTÓRKA Z HISTORII podpułkownik Zbigniew Klauz. Co prawda jed-
przy 4 Pułku Chemicznym. Gdy Major Kaczmarek nazywa rzeczy nostkę chroni już SUFO, nikt nie myśli o sprząta-
w garnizonie zaplanowano termin po- po imieniu. „Wie pan, kiedy wzięli- niu, gdyż zajęła się tym firma cywilna, lecz:
żegnania pierwszego kontyngentu wy- śmy głębszy oddech i uwierzyliśmy, „Limity paliwa na razie obcięto nam o poło-
jeżdzającego do Afganistanu, nie spał że jednak nas nie wytną? Po ataku na 2 BATALION wę”, lakonicznie informuje logistyk pułku. Co
całą noc. Na pytanie, czy pobłogosławi World Trade Center. 11 września ROZPOZNANIA to znaczy? Na pewno to, że nie będzie plano-
SKAŻEŃ już
żołnierzy jadących na wojnę, odpowie- uświadomił, że obok zagrożenia mili- dawno temu wanego wcześniej szkolenia na poligonie
dział, że oni nie jadą na wojnę, tylko tarnego istnieje także terrorystyczne. zapomniał drawskim, a na pobliski plac ćwiczeń pojedzie
na ratunek ludziom, którzy mogą zna- I że terroryści, nieliczący się z żad- o żołnierzach jedynie sanitarka zabezpieczająca szkolenie,
leźć się w sytuacji zagrożenia. To bar- nymi konwencjami i międzynarodo- z poboru żołnierze zaś parę kilometrów będą musieli
i dlatego mógł
dzo nietypowa wojskowa formacja. wymi porozumieniami, w każdej starać się przejść pieszo.
Ta nietypowość przez lata była nie chwili mogą sięgnąć po broń maso- o formowanie „Dzisiaj mamy dzień gotowości bojowej
lada problemem. Tyle planów re- wego rażenia. na swojej bazie i kompanijne ćwiczenie przemieszczenia do re-
strukturyzacyjnych i cięć nie przeżył W Brodnicy doskonale zresztą pa- międzynarodowe- jonu ześrodkowania oraz przystąpienia do dzia-
go pododdziału
przecież żaden inny rodzaj wojsk. miętają, że wkrótce potem o nich, na potrzeby łań specjalistycznych. Być może w tym roku
Tyle niepewności nie było nigdzie chemikach, zaczęło być głośno. Naj- dwunastego więcej się to nie powtórzy”, podpułkownik
indziej. W każdym razie z chemika- pierw sformowali jeden kontyngent, zestawu Bogdan Kula, zastępca dowódcy, zaprasza na
mi rozprawiono się ostro. Być może mający specjalistycznie wspierać so- Sił Odpowiedzi
NATO.
przykoszarowy plac ćwiczeń. Zgromadzono na
dlatego, że nigdy nie byli w centrum juszników w Afganistanie. I na tym nim połowę sprzętu kompanii. W ruchu,
zainteresowania, a ich sprzęt szybko się skończyło. „Nie było rozkazu wy- w działaniu. Głównie w obronie, ochronie
nabierał cech wręcz muzealnych. jazdu”, tłumaczą w sztabie. W 2003 i podczas reagowania na sygnały. Kapitan
„Do pułku przyszedłem ćwierć wie- roku – do operacji „Iracka wolność” Piotr Wachna, dowódca pododdziału, rozpo-
ku temu. W wyposażeniu były pojazdy – tworzono już dwa kontyngenty. Je- czyna sztabową dyskusję nad polową mapą.
pamiętające przełom lat czterdziestych den wyleciał najpierw do Jordanii, W tym miejscu muszą być patrole piesze, tu
i pięćdziesiątych”, wspomina major a potem został przeniesiony do Iraku, trzeba zabezpieczyć wjazd do rejonu...
Adam Kaczmarek. Pułkownik dyplo- gdzie przygotowywał bazę dla pierw- „Jedną z naszych kompanii będziemy odde-
mowany Bogdan Niewitowski, do- szej, polskiej zmiany. Drugi miał le- legowywać do szesnastego zestawu Sił Odpo-
wódca jednostki, nie chce zaś wracać cieć do Turcji i stamtąd do Iraku, jed- wiedzi NATO. Być może jest to przygrywka
do przeszłości i prowadzi jedynie nak zatrzymano go na lotnisku w Po- do tego zadania”, podpowiada jeden ze szta-
tam, gdzie widać współczesne obli- widzu. bowców. 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 21


M A R Y N A R K A W O J E N N A

Okręt to nie
niowy. Akord się nie sprawdza, gdy jest mało
zleceń. Podam przykład: jeżeli przed spawa-
czem leży góra blach do spawania, to pracuje
on szybko, by pracę wykonać na czas. Nato-

pudło z blachy
miast jeżeli roboty jest mało i on widzi, że za
chwilę nie będzie miał co robić, to zaczyna
„szanować” pracę, szukać dziur w całym. Po-
woduje to przyrost płacy bez efektu w postaci
ilości wykonanej pracy. Godzinowy system pra-
cy nie promuje dobrych pracowników. A ja

Z ROMANEM KRAIŃSKIM o opóźnionym chciałbym, żeby tacy jak oni dużo zarabiali.

Gawronie, wielkich pieniądzach i groźnych POLSKA ZBROJNA: Musi Pan jednak


zwolnić niektórych ludzi.
strajkach rozmawia TOMASZ GOS ROMAN KRAIŃSKI: Nie chcę wylewać
dziecka z kąpielą. Administracyjne zwalnianie
POLSKA ZBROJNA: Od kilkunastu dni ROMAN KRAIŃSKI: Przecież nie przysze- może spowodować, że będzie musiał odejść ktoś,
jest Pan prezesem Stoczni Marynarki dłem tutaj jako likwidator. Największym obcią- kogo bym nie chciał się pozbyć. Zamierzam pła-
Wojennej. Jak ocenia Pan jej sytuację fi- żeniem jest dla nas struktura zatrudnienia. Ma- cić za wykonaną pracę, a nie za liczbę godzin
nansową? my zbyt mało pracowników produkcyjnych spędzonych w pracy. Przy takim podejściu sytu-
ROMAN KRAIŃSKI: Źle. Stocznia spełnia w stosunku do ogółu personelu. Jest ich około acja sama powinna się wyklarować. Dobrzy pra-
warunki do tego, by ogłosić upadłość. Przysze- 500, a to oni tworzą towar, który sprzedajemy. cownicy będą dużo zarabiać, a słabi niewiele
dłem jednak tutaj, by temu zapobiec. Mamy kil- Firma daje pracę ponad 1300 osobom. Trzeba i pewnie zaczną szukać innego zajęcia.
ka zleceń wojskowych, staramy się pozyskiwać to zmienić.
cywilne. Efekty tych działań będą widoczne za POLSKA ZBROJNA: Albo zostaną zwol-
jakiś czas. Przede wszystkim trzeba stocznię POLSKA ZBROJNA: W jaki sposób? nieni.
zrestrukturyzować. ROMAN KRAIŃSKI: Musimy stworzyć sku- ROMAN KRAIŃSKI: Właśnie.
teczny system motywacyjny i w konsekwencji
POLSKA ZBROJNA: Ma Pan jakiś pomysł zwiększyć wydajność pracy. Akord godzinowy POLSKA ZBROJNA: Boi się Pan straj-
na uzdrowienie zakładu? powinien zostać zastąpiony przez system zada- ków?

22 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

bardzo dobrze wyposażony w niezwykle drogie


urządzenia.

POLSKA ZBROJNA: Kiedy odbędzie się


wodowanie?
ROMAN KRAIŃSKI: Planujemy zwodować
korwetę we wrześniu.
FOT. TOMASZ GOS, MARIAN KLUCZYŃSKI

POLSKA ZBROJNA: A kiedy zamontujecie


uzbrojenie?
ROMAN KRAIŃSKI: Oferta przetargowa fir-
my Thales na integrację systemów uzbrojenia dla
Gawrona jest aktualna do czerwca. To, czy zosta-
nie ono kupione, czy nie, zależy tylko od MON.

POLSKA ZBROJNA: Ukończenie budowy


ORP „Bielik” Gawrona poprawiłoby wizerunek stoczni.
ROMAN KRAIŃSKI: Ukończenie Gawrona
nerowców! Większość przychodów osiąga- natychmiast zmienia naszą pozycję na rynku
my więc z zamówień wojskowych. Niech wobec kontrahentów i banków. Stajemy się bar-
pan sobie wyobrazi, że w niszczycielu min dziej wiarygodnym klientem, produkującym
W pierwszej typu Kormoran, a jest to mały okręt, o dłu- nowoczesne uzbrojenie. Uważam, że obciąża-
kolejności będą gości około pięćdziesięciu metrów, sam ka-
dłub kosztuje majątek, a tylko dlatego, że
nie nas winą z powodu przedłużającej się budo-
wy korwety jest tendencyjne. Jesteśmy zainte-
remontowane ma spełniać niezwykle wysokie wymogi
techniczne. Nie może wytwarzać żadnego
resowani jak najszybszym wybudowaniem jed-
nostki i rozpoczęciem następnej.
OORP „Bielik”, pola (na przykład elektrycznego czy magne-
POLSKA ZBROJNA: Czy wdrażany jest
„Lublin” tycznego) i musi być niewidzialny dla syste-
mów wykrywających okręty. A zwykły sta- „Program restrukturyzacji Stoczni Mary-
i „Czernicki” tek to pudło z blachy. Powinien mieć tylko
odpowiedni kształt, wytrzymałość i aerody-
narki Wojennej na lata 2005–2011”?
ROMAN KRAIŃSKI: Tak, i zaczynają po-
namikę. To użytkownikowi wystarczy. wstawać kolejne pomysły. Na przykład resort
obrony chciałby podzielić naszą stocznię na
POLSKA ZBROJNA: Co obecnie remontu- wojskową i cywilną.
ROMAN KRAIŃSKI: Każdy prezes boi się jecie dla wojska?
strajków. Jednak ze związkami zawodowymi ROMAN KRAIŃSKI: W pierwszej kolej- POLSKA ZBROJNA: Co Pan na to?
można się dogadać. Byłem wcześniej wicepre- ności będą remontowane OORP „Bielik”, ROMAN KRAIŃSKI: Musielibyśmy mieć
zesem Stoczni Gdańskiej, i tam jakoś się poro- „Lublin” i „Czernicki”. Tę ostatnią jednost- zapewnienie, że w przypadku braku zamó-
zumiewaliśmy. Tutaj też się dogadujemy. Na ra- kę zamierzamy oddać Marynarce Wojennej wień ministerstwo gwarantuje stoczni woj-
zie mam wrażenie, że jedziemy na jednym wóz- 30 czerwca, tak jak to było zaplanowane. skowej jakąś stałą kwotę. Remonty są po-
ku. Przede wszystkim trzeba tę firmę jakoś chodną eksploatacji, dlatego może się zda-
utrzymać. Dzisiaj albo coś wspólnie zrobimy POLSKA ZBROJNA: A co z korwetą rzyć, że raz jest zlecenie, a kiedy indziej go
dla stoczni, albo wszyscy pójdziemy na dno. Gawron? nie ma. A stocznia ponosi koszty stałe. Poza
ROMAN KRAIŃSKI: Dobrze, że Pan o nią tym, co będzie, gdy przetarg na remont okrę-
POLSKA ZBROJNA: Były pomysły połą- pyta, bo różne mity krążą na ten temat. Panuje tu wygra konkurencja? W obecnym systemie
czenia Stoczni Marynarki Wojennej na przy- przekonanie, że to sterta blach, za którą zainka- zamówienia cywilne przynoszą nam docho-
kład ze Stocznią Nauta. sowaliśmy ogromne pieniądze. A tak nie jest. dy, gdy nie mamy zleceń z wojska. 
ROMAN KRAIŃSKI: A co by to dało, że Kadłub jest w zasadzie gotowy, nie jest jeszcze
połączono by coś kiepsko prosperującego tylko do końca scalony. Część rufowa także jest
WIZYTÓWKA
z czymś innym, co prosperuje trochę lepiej? gotowa. Dziób stoi obok, ponieważ założenie
Najwyżej w większym podmiocie schowano jest takie, że zostanie scalony dopiero na pod-
by dotychczasowy bałagan. Można łączyć nośniku, który znajduje się na zewnątrz hali. ROMAN KRAIŃSKI jest
wszystko, ale najpierw trzeba to usprawnić, Dwa bloki dziobowe są stykowane. doktorem nauk ekono-
zrestrukturyzować. micznych. W 1998 roku
POLSKA ZBROJNA: Dlaczego do tej pory założył spółkę Gdańska Korporacja Budowy
POLSKA ZBROJNA: Celem miałoby być nie zostały scalone? Okrętów. W latach 2004–2005 był zastęp-
ucywilnienie profilu produkcji. Już teraz ROMAN KRAIŃSKI: Dlatego że warunki cą szefa zarządu w spółce Med-Invest
większość zamówień stanowią zlecenia cy- budowy takiego okrętu nie pozwalają na jakie- (branża medyczna). Pełnił też funkcję wice-
wilne, a nie wojskowe. kolwiek wycinanie otworów w kadłubie po jego prezesa, a następnie pełnomocnika preze-
ROMAN KRAIŃSKI: Wartościowo tak nie zmontowaniu. A to oznacza, że wszelkie po- sa zarządu w Stoczni Gdańskiej. W latach
jest. Przyszedłem tutaj ze stoczni cywilnej nadgabarytowe urządzenia muszą być włożone 2007–2008 był wiceprezesem zarządu
i pierwsze, co mnie zszokowało, to ceny. do środka przed scaleniem kadłuba. W środku w spółce Międzynarodowe Centrum Szkole-
Okazuje się, że mały okręt może mieć war- są już turbiny, klimatyzacja, agregaty i inne wy- nia Energetyki. Od niedawna szefuje zarzą-
tość dwóch ponaddwustumetrowych konte- posażenie. W tej chwili kadłub Gawrona jest dowi Stoczni Marynarki Wojennej SA.

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 23


G E N E R A L N Y P U N K T W I D Z E N I A
Nie zapominamy o zdalnym wykrywaniu
skażeń chemicznych oraz biologicznych. Ta
metoda, choć bardzo droga, jest już stosowa-
na w siłach zbrojnych, a po roku 2010 będzie
szerzej wykorzystywana, przede wszystkim
do monitorowania sytuacji w otoczeniu naj-
ważniejszych obiektów, a w czasie pokoju do
zabezpieczenia imprez masowych.

OPÓŹNIONY TRANSPORTER
Ograniczenia budżetowe opóźnią o rok pra-
ce nad nowym transporterem rozpoznania
skażeń. Ma to być wóz na miarę XXI wieku,
który nie tylko będzie miał możliwość auto-
matycznego wykrywania skażeń chemicz-

FOT. ARTUR WASIEWSKI


nych, biologicznych i promieniotwórczych,
ale również zapewni ich identyfikację. Plano-
wana liczba nowych transporterów rozpozna-
nia skażeń będzie wielokrotnie mniejsza niż
dotychczas wykorzystywanych BRDM-2rs,
ale ich możliwości będą nieporównywalnie
RYSZARD FRYDRYCH większe. Chcemy wykorzystywać je do wy-
konywania najtrudniejszych zadań w strefach

Po pierwsze wykryć
skażeń. Będą to opancerzone i uzbrojone la-
boratoria, które w warunkach polowych da-
dzą pełną informację o charakterze skażenia
i sposobie dalszego postępowania.
Opancerzone i uzbrojone laboratoria w warunkach polowych dadzą pełną Myślimy o automatyzacji przekazywania
informację o charakterze skażenia i sposobie dalszego z nim postępowania. danych (informacji) o wykrytych skaże-

N
niach. Taki system jest już testowany
iektóre niebezpieczne gą dotrzeć. Wykryć, aby pobrać prób- i w przyszłym roku trafi do wojskowych
środki każdy z nas potra- ki, zidentyfikować niebezpieczną oraz cywilnych ośrodków ostrzegania i alar-
fi wykryć już przy mini- substancję i określić sposób odkaża- mowania tworzących krajowy system wy-
malnym stężeniu. Bardzo nia, a gdy wniknęła ona do organi- krywania i alarmowania.
dobrym detektorem chloru, amonia- zmu lub człowiek otrzymał wysoką
ku czy siarkowodoru i wielu innych dawkę promieniowania – także spo- SPEŁNIAMY STANDARDY NATO
substancji jest ludzki nos. Ale gdy sób leczenia. Znajomość sytuacji pozwoli na racjonalne
stężenie jest wysokie, może nastąpić Ograniczenia finansowe w MON, wykorzystanie wyspecjalizowanych wozów
zablokowanie receptorów węcho- o których tak wiele się mówi, doty- rozpoznania skażeń, które będą kierowane
wych i człowiek nie wyczuje niebez- kają również systemu obrony przed PRZYJĘTY głównie do weryfikowania wyników wykry-
PO DŁUGIEJ
pieczeństwa. Taka była przyczyna bronią masowego rażenia. Ale na- DYSKUSJI
wania prowadzonego przez wszystkie pod-
wielu śmiertelnych wypadków w stu- kłady na rozpoznanie skażeń w tym kierunek oddziały i żołnierzy. Bo również każdy żoł-
dzienkach ściekowych czy w nie dość roku i w latach następnych nie zo- modernizacji nierz w perspektywie najbliższych 10 lat bę-
starannie oczyszczonych zbiornikach stały znacząco ograniczone. Plan technicznej dzie wyposażony nie tylko w indywidualny
systemu obrony
po substancjach chemicznych. wyposażania pododdziałów w no- przed bronią
dawkomierz promieniowania, ale i w detek-
woczesne środki do pomiaru pochło- masowego tor chemiczny, a w dalszej przyszłości rów-
KONIECZNE niętych dawek promieniowania gam- rażenia będzie nież biologiczny.
SĄ PRZYRZĄDY ma i w przyrządy do wykrywania konsekwentnie Nie może być mowy o skutecznej obronie
realizowany,
Na nic się zda nasz nos, gdy trzeba skażeń chemicznych został rozłożo- a opóźnienia nie
przed skażeniami bez ochrony indywidualnej.
wykryć tlenek węgla. Nie wyczuwa- ny w czasie i będzie wdrażany. mogą dotykać Już dzisiaj większość naszych pododdziałów
my też niebezpiecznych bakterii ani Wszystkie odbierane od producenta ani wykrywania wyposażona jest w środki ochrony spełniające
promieniowania. Najgroźniejsze bo- transportery Rosomak, wozy zabez- skażeń, ani standardy NATO. W ciągu najbliższych lat do
ochrony przed
jowe środki chemiczne są śmiertelne, pieczenia medycznego, inżynieryj- nimi.
wojsk trafi nowa maska przeciwgazowa chro-
gdy ich stężenie wynosi zaledwie ty- nego, dowodzenia i łączności oraz niąca przed środkami chemicznymi, promie-
sięczne części grama w metrze sze- zabezpieczenia technicznego będą niotwórczymi i biologicznymi, zapewniająca
ściennym powietrza. One też nie ma- miały pokładowe, automatyczne dużo wyższy komfort użytkowania. Prace nad
ją zapachu. By je wykryć, konieczne przyrządy wykrywające skażenia nią zbliżają się ku końcowi. Kontynuowane
są przyrządy. chemiczne i promieniotwórcze. Za- będzie wyposażanie wojsk w filtracyjną
Ze skażeniem można sobie pora- pewnią pełne bezpieczeństwo zało- odzież ochronną oraz nowoczesne pakiety,
dzić, ale trzeba je najpierw wykryć. gi, bo bez jej udziału po wykryciu które umożliwią skuteczne odkażenie ciała,
Wykryć, aby użyć środków ochrony skażenia automatycznie ogłoszą odzieży i wyposażenia. 
dróg oddechowych i skóry. Wykryć, alarm i włączą urządzenie filtrowen-
aby zaalarmować zagrożonych oraz tylacyjne, oczyszczające powietrze Generał brygady RYSZARD FRYDRYCH jest
ostrzec tych, do których skażenia mo- dostarczane do wnętrza transportera. szefem Obrony Przed Bronią Masowego Rażenia.

24 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

„SERVI PACIS” przede


wszystkim udziela
wsparcia finansowego
osobom poszkodowa-


nym w misjach.

FOT. ALEKSANDER RAWSKI


ANNA DĄBROWSKA

Zmobilizowała nas misja


Tylko dzięki wsparciu cywilnych i wojskowych
ofiarodawców fundacja może pomagać poszkodowanym misjonarzom.

B
ezrobotna matka ciężko rannego bu Generalnego Wojska Polskiego, kładów zbrojeniowych. Z odzewem
podczas misji syna prosi o pienią- spotkało się na zebraniu założyciel- było jednak tak, jak ostrzegał ich zna-
dze na opał. Poszkodowany żołnierz skim fundacji „Servi Pacis”. Po do- jomy z innej organizacji – na sto próśb
przysłał pismo, w którym zwraca się pełnieniu formalności, dwa lata póź- odpowiadało dziesięć firm, a pienią-
z prośbą o pomoc w przystosowaniu mieszka- niej fundacja rozpoczęła działalność. dze dawały trzy. Jeśli otrzymywali
nia na potrzeby osoby niepełnosprawnej. Inne- „Zmobilizowała nas misja w Iraku przekaz, to na 500–1000 złotych. Do-
mu rannemu misjonarzowi potrzebne jest dofi- i rosnąca liczba poszkodowanych”, piero Bank Przemysłowo-Handlowy
nansowanie dojazdów na rehabilitację. „Dosta- DLA OSÓB, wyjaśnia pułkownik Bielecki. przelał na ich konto 50 tysięcy zło-
jemy kilkanaście takich listów miesięcznie”, które piszą „Wyobrażaliśmy sobie, że pienią- tych i 29 maja 2004 roku rozdali
mówi pułkownik w stanie spoczynku Jerzy do fundacji, dze uzyskamy od żołnierzy służących pierwsze pieniądze – 15 tysięcy zło-
ważna jest nie
Bielecki, prezes Zarządu Fundacji Pomocy Po- tylko pomoc niegdyś na misjach – gdy powstawa- tych dla wdów po poległych. „Mieli-
szkodowanym w Wojskowych Operacjach Po- materialna, ale ła fundacja było ich około 40 tysię- śmy też nadzieję na dochody z prze-
kojowych poza Granicami Polski oraz Ich Ro- też świadomość, cy”, wspomina pułkownik rezerwy kazywanego nam jednego procenta
że się o nich
dzinom „Servi Pacis”, w 1977 roku dowódca Kazimierz Sobka, przewodniczący podatku. Niestety tutaj odzew też był
nie zapomniało.
polskiego kontyngentu na wzgórzach Golan. rady fundacji, w 1994 roku szef finan- mniejszy niż się spodziewaliśmy”,
„Staramy się pomóc wszystkim, choć czasem sów w misji UNDOF w Syrii, a pięć mówi pułkownik Marek Szymoński,
możemy dać tylko po kilkaset złotych”. lat później dowódca Narodowego Ele- pełniący obowiązki sekretarza rady
mentu Zaopatrywania PKW SFOR fundacji, a w latach 2000–2001 do-
MAŁY PROCENT w Bośni i Hercegowinie. Liczyli, że wódca Narodowego Elementu Zaopa-
Pomysł objęcia opieką poszkodowanych każdy z nich przekaże miesięcznie trywania PKW SFOR. W 2005 roku
w operacjach pokojowych zrodził się pod ko- symbolicznego dolara na fundację uzyskali z jednego procenta 10 tysię-
niec lat 90. Powstało wtedy Stowarzyszenie i będą dysponować sporą kwotą na cy złotych, w 2008 roku ponad 56 ty-
Kombatantów Misji Pokojowych ONZ. pomoc. To się jednak nie udało. sięcy. „To ciągle mało, marzy się nam,
W 2002 roku dwunastu oficerów, wśród nich Fundacja szukała więc sponsorów. żeby swój jeden procent wpłacał nam
generał Franciszek Gągor, obecny szef Szta- Wysyłali pisma do firm, banków, za- każdy żołnierz w myśl zasady: po-

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 25


M I S J E
P O D O S T R Z A Ł E M

Więcej niż obowiązek


Trzy pytania do BOŻENY WOLIŃSKIEJ,
dyrektora Biura Ubezpieczeń Osobowych
i Zdrowotnych Polskiego Towarzystwa
Ubezpieczeń SA

FOT. STUDIO IWONA/ISW


POLSKA ZBROJNA: Wcześniej, aby zapewnić szybką wypłatę
gdy uczestników Polskich Kon- świadczeń. Między innymi uznaje-
tyngentów Wojskowych ubezpie- my orzeczenia wojskowych komisji
czała inna firma, żołnierze narze-
kali na zbyt późną wypłatę od-
lekarskich stwierdzających wyso-
kość doznanego uszczerbku na zdro- Służba poza krajem
szkodowań. Czy podobne sytuacje wiu. Jest to istotna kwestia, bo prze- Pierwsi Polacy byli obserwatorami wojskowymi
mogą powtórzyć się w PTU? sądza o wysokości należnego świad-
BOŻENA WOLIŃSKA: Od kiedy czenia w przypadku doznanego
na Półwyspie Indochińskim w 1953 roku.
w 2005 roku wygraliśmy przetarg
na ubezpieczenie naszych żołnierzy
i pracowników uczestniczących
przez żołnierza urazu. W razie
śmierci żołnierza świadczenie wy-
płacane jest mniej więcej po tygo-
O d tej pory ponad 70 ty-
sięcy żołnierzy wzięło
udział w 68 misjach w 40 kra-
biorą udział w misjach pod pa-
tronatem ONZ – w Czadzie,
UNDOF w Syrii i UNIFIL w Liba-
w misjach, nie było żadnych uwag dniu od zgłoszenia do PTU SA ta- jach. Zginęło 85 z nich, a po- nie. Służą też na misjach Unii
co do terminów wypłaty przez nas kiego zdarzenia. Przez te lata po- nad stu zostało ciężko ran- Europejskiej EUFOR na Bałka-
świadczeń ani ich wysokości. Jest to znaliśmy też tragedie żołnierzy i ich nych. Obecnie poza granicami nach oraz w Gruzji. Natomiast
wynikiem współpracy z ubezpiecza- rodzin. Znając szczegóły tych spraw, kraju w różnych misjach na w ramach NATO nasze siły
jącym i wdrożonych procedur likwi- postanowiliśmy nawiązać współpra- trzech kontynentach służbę zbrojne uczestniczą w opera-
dacji szkód. Nie przewiduję, aby cę z Fundacją „Servi Pacis”. pełni około 3750 żołnierzy cji ISAF w Afganistanie oraz
zmieniło się to w przyszłości. Wy- i pracowników wojska. Polacy w misji KFOR w Kosowie. 
pracowaliśmy z wojskiem formy POLSKA ZBROJNA: Jak PTU
współpracy przy ustalaniu wysoko- pomaga fundacji? Mimo tych wszystkich zmian pracy fundacji
ści świadczeń, które doskonale BOŻENA WOLIŃSKA: Wspiera- W FUNDACJI nie zabraknie. „Servi Pacis” przede wszystkim
sprawdzają się w praktyce. jąc ją finansowo. Śledząc bowiem MARZĄ, aby swój udziela wsparcia finansowego osobom po-
jeden procent
działania fundacji, widzimy, że przy wpłacał na jej szkodowanym w misjach – dofinansowuje za-
POLSKA ZBROJNA: Na czym ta organizowaniu pomocy poszkodo- konto każdy kup protez, sprzętu rehabilitacyjnego, koszty
współpraca polega? wanym brakuje jej przede wszyst- żołnierz. leczenia, funduje jednorazowe lub okresowe
BOŻENA WOLIŃSKA: Najwię- kim pieniędzy.  stypendia. Pomogła w sfinansowaniu studiów
cej pracy włożyliśmy w dopracowa- dla polskiego obywatela pochodzącego z Sy-
nie procedur likwidacji szkód, tak Rozmawiała ANNA DĄBROWSKA rii, który został ranny podczas pracy w na-
szym kontyngencie w Iraku. Z kolei pracowni-
móż, bo jutro sam możesz potrzebować pomo- w Kwaterze Głównej UNEF II w Egipcie, ca kontyngentu KFOR poszkodowana w wy-
cy”, wyjaśnia pułkownik Szymoński. a sześć lat później był wojskowym obserwato- niku wybuchu miny pułapki, który spowodo-
rem w Kuwejcie. wał śmierć dwóch Polaków, uczestniczyła
WYPEŁNIANIE LUK Jak dodaje, na szczęście dzięki zmianom dzięki wsparciu „Servi Pacis” w turnusie reha-
Dzięki wsparciu firm i prywatnych ofiaro- przepisów zwiększa się pomoc dla poszkodo- bilitacyjnym w polskim sanatorium.
dawców fundacja udziela rocznie pomocy za wanych w misjach i ich rodzin. Między inny- „Staramy się też udzielać wsparcia w szuka-
ponad 100 tysięcy złotych. W ubiegłym roku mi żołnierze zawodowi zwolnieni ze służby po niu pracy, informujemy poszkodowanych do
wsparli 148 osób, w tym ufundowali stypen- wypadku lub kontuzji odniesionej podczas jakiego urzędu powinni się zwrócić, pomaga-
dia na kształcenie dzieci poległych i poszko- wykonywania zadań oraz najbliżsi wojskowe- my przy zmianie mieszkania lub przystosowa-
dowanych uczestników misji oraz wysłali im go, który zginął na służbie, mogą korzystać niu go do potrzeb inwalidy”, wymienia puł-
paczki świąteczne. Najczęściej o pomoc bezterminowo z pomocy rekonwersyjnej. Do- kownik Kowalczyk. Fundacja jednak na tym
zwracają się żołnierze nadterminowi i pra- datkowo dziecko pobierające rentę rodzinną nie poprzestaje. Jej szefowie zastanawiają się
cownicy wojska, w większości poszkodowani po żołnierzu zawodowym, który poniósł nad dofinansowywaniem wczasów dla dzieci
podczas służby lub pracy w polskich kontyn- śmierć w czasie wykonywania zadań służbo- i wdów oraz ciężko poszkodowanych misjona-
gentach w Iraku lub Afganistanie. „Naszym wych, otrzyma pieniądze na kontynuowanie rzy. „Dla osób, które do nas piszą, ważna jest
zadaniem nie jest zastępowanie armii, resortu nauki. Natomiast duża nowelizacja ustawy jednak nie tylko pomoc materialna, ale też
obrony czy ubezpieczyciela, zdarzają się jed- o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych możliwość kontaktu i świadomość, że się
nak nietypowe sytuacje, a w przepisach nie wprowadza kategorię „zdolny do służby o nich nie zapomniało”, dodaje pułkownik
da się przewidzieć wszystkiego i my wypeł- z ograniczeniem”. Umożliwi ona powrót „do Szymoński. 
niamy te luki”, tłumaczy pułkownik w stanie szeregu” żołnierzom, którzy ponieśli uszczer-
Osoby, które chciałyby wesprzeć fundację,
spoczynku Józef Kowalczyk, członek rady bek na zdrowiu wskutek wypadku lub choroby mogą wpłacić pieniądze na jej konto
fundacji, który w latach 1975–1976 służył związanej ze służbą wojskową. PEKAO SA 75 1240 6319 1111 0000 4779 8205

26 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 27


M I S J E

BOGUSŁAW POLITOWSKI

Zapomniani
Mówiono, że największą nagrodą było dla nich to, że przeżyli.
Gdy teraz widzą, że odznacza się ludzi tylko za to, że byli w Iraku, czują żal.

W
iosną 2004 roku pod- kańskie, w zażartych walkach wypiera- lejnych artykułach dowódcy i żołnierze
czas II zmiany Pol- li sadrystów z Karbali. 2 Grupy Bojowej odsłaniali misyjne tajemni-
skiego Kontyngentu ce – początkowo występowali anonimowo,
Wojskowego w Iraku WALKA O SZACUNEK a później zdecydowali się na ujawnienie na-
trafili do Camp Lima, do 2 Grupy Bo- Po powrocie do kraju zakazano im zwisk. Okazało się, że największy udział
jowej. Obóz znajdował się 10 kilome- mówić o tych wydarzeniach. Tłuma- w tych walkach miała kompania rozpoznaw-
trów od Karbali. Gdy zaczęło się po- czono, że największą nagrodą jest to, cza dowodzona przez kapitana Grzegorza
wstanie Muktady as-Sadra, walki ogar- że przeżyli. Cztery lata po ich po- Kaliciaka.
nęły całe miasto. Polacy najpierw przez wrocie z Iraku jako pierwsi na ła- Kiedy pisaliśmy o tych wydarzeniach, nie
trzy doby bronili ratusza (City Hall), mach „Polski Zbrojnej” napisaliśmy ukrywaliśmy, że bulwersuje nas, iż żołnierzy
później, wspierani przez wojska amery- o krwawych bojach w Karbali. W ko- walczących w Karbali pomijano podczas

28 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

Za męstwo i odwagę
W latach 2007 i 2008
zostało nadanych
121 orderów i odznaczeń
derach i odznaczeniach
(DzU nr 123, poz. 848)
ustanowione zostało, jako
dę Iraku dla tych, którzy byli
w Iraku, oraz uczestników
operacji wojskowej „Iracka
wojskowych żołnierzom, nagroda za nienaganną wolność”
którzy wykazali się szczegól- służbę za granicą, odzna- z 2003 roku. Przepisy tego
nym męstwem i odwagą czenie wojskowe o charak- rozporządzenia weszły w ży-
podczas wykonywania misji terze pamiątkowym mające cie 1 stycznia 2008 roku.
w ramach polskich kontyn- w nazwie wyraz „gwiazda”. Ponadto za dokonania pod-
gentów wojskowych, w tym: Rozporządzeniem prezy- czas działań bojowych prze-
 13 Orderów Krzyża denta RP z 31 lipca 2007 ciwko aktom terrorystycz-
Wojskowego; roku w sprawie nazwy, nym w kraju lub za granicą
 18 Krzyży Wojskowych; wstążki, okuć oraz wzorów może zostać nadany Order
 3 Krzyże Zasługi rysunkowych Gwiazdy Afga- Krzyża Wojskowego, Krzyż
za Dzielność; nistanu i Gwiazdy Iraku Wojskowy, Wojskowy Krzyż
 87 Wojskowych Krzyży wprowadzono Gwiazdę Zasługi z Mieczami, Mor-
Zasługi z Mieczami. Afganistanu dla naszych ski Krzyż Zasługi z Miecza-
Ustawą z 14 czerwca 2007 żołnierzy, którzy służyli mi lub Lotniczy Krzyż Za-
roku o zmianie ustawy o or- w Afganistanie, oraz Gwiaz- sługi z Mieczami. 

Walczyli na ulicach Karbali


Na naszą prośbę kapitan Grzegorz Kaliciak sporządził
listę podwładnych, którzy w walkach wykazali się największym męstwem.

W dostarczonym nam wy-


kazie wymienił: porucz-
nika Marka Bociana – do-
szego plutonowego Artura
Mielczarka – dowódcę druży-
ny, plutonowego Tomasza
ba Basiagę – strzelców. Na li-
ście najodważniejszych pod-
władnych kapitan umieścił
wódcę plutonu, podporuczni- Nowaka – dowódcę drużyny także starszego szeregowego
ka Arkadiusza Sułka – za- (ranny podczas walk), star- Arkadiusza Polewskiego
stępcę dowódcy kompanii, szego kaprala Łukasza Lorka – działonowego i operatora
chorążego sztabowego Ro- – kierowcę-strzelca, star- BRDM-a, który odegrał zna-
berta Piotrowskiego – do- szych szeregowych: Krzyszto- czącą rolę w obronie ratusza,
wódcę plutonu, chorążego fa Matysa – kierowcę, Łuka- oraz starszych szeregowych:
Andrzeja Woltmanna – ope- sza Kitowskiego – kierowcę- Roberta Kościeskiego i Sła-
ratora wozu dowodzenia, -strzelca, Roberta Głucha womira Błaszkę – strzelców-
FOT. US DOD

chorążego Krzysztofa Hna- – kierowcę-strzelca oraz Zbi- -zwiadowców, a także Pawła


tów – dowódcę drużyny, star- gniewa Szramskiego i Jaku- Brzytwę – strzelca. 

nadawania medali i odznaczeń. Oni sami Cieszymy się, że przyczyniliśmy „Należy się im szacunek i podzięko-
w rozmowach z nami wyrażali też żal, że za- się do uhonorowania znakomitego wanie. Zasłużyli nie na zwykłe
pomniano o ich odwadze i poświęceniu. Po- oficera. Ale zarazem czujemy niedo- Gwiazdy Iraku, które może dostać
stanowiliśmy upomnieć się o szacunek i uzna- syt, bo kapitan na ulicach Karbali nie każdy za sam udział w misji, lecz na
nie dla tych żołnierzy. Jesienią ubiegłego roku walczył sam. Niestety, mimo sugestii ważniejsze wojskowe wyróżnienia”.
Od 1 stycznia do
kapitana Kaliciaka zgłosiliśmy do nagrody 23 marca 2009 zawartej w artykule „Bohaterowie wy- O żołnierzach II zmiany i ich nie-
redakcyjnej – Buzdygana. Typując dowódcę, roku szef Sztabu stąp” w „Polsce Zbrojnej” w grudniu docenieniu rozmawialiśmy z wielo-
chcieliśmy oddać honor wszystkim jego pod- Generalnego WP ubiegłego roku o odważnych żołnie- ma ludźmi. Pytaliśmy o to w Do-
władnym. Czytelnicy podzielili nasze zdanie. zaopiniował rzach z Camp Lima nadal nikt poza wództwie Wojsk Lądowych, które
i przekazał
Kapitan dostał największą liczbę głosów oraz dyrektorowi nami nie pamięta. Na przykład dowód- mogło wystąpić z wnioskiem o wy-
tytuł „Żołnierz roku”. Departamentu ca 2 Grupy Bojowej podpułkownik różnienia lub zainspirować do tego
Nasze starania o uznanie i szacunek dla per- Kadr MON Tomasz Domański jedyne odznacze- dowódców jednostek. Po informacje
433 wnioski
sonelu 2 Grupy Bojowej zostały zauważone. nie za boje w Karbali dostał od władz zwróciliśmy się także do Dowództwa
o nadanie
Kilka tygodni po otrzymaniu redakcyjnej na- Gwiazdy Bułgarii! Innych nie spotkała żadna in- Operacyjnego. Od rzecznika tej
grody kapitan Kaliciak za śmiały czyn bojo- Afganistanu na forma uznania. Sprawa stała się na- instytucji podpułkownika Dariusza
wy oraz osobiste męstwo, wykazane w czasie i 850 wniosków wet tematem zapytania poselskiego Kacperczyka usłyszeliśmy, że ktoś
o nadanie
akcji bojowej, został uhonorowany przez pre- Gwiazdy Iraku.
jednego z parlamentarzystów. wreszcie się zajmie tą sprawą. Do-
zydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Ka- wództwo Operacyjne obiecało, że nie-
walerskim Orderu Krzyża Wojskowego. Do- NIEDOSYT bawem zaprosi do siebie kapitana
stał także inne wyróżnienia. Między innymi Kapitan Kaliciak, mimo satysfak- Kaliciaka, aby uzgodnić z nim wy-
podczas obchodzonych w Poznaniu Dni Ułana cji z wyróżnień, nie ukrywa rozgory- kaz żołnierzy z Karbali zasługujących
prezydent miasta Ryszard Grobelny uhono- czenia. Wie, jak wielką odwagą wy- na wyróżnienia. Trzymamy za słowo
rował go szablą ułańską oraz dyplomem oko- kazali się jego żołnierze. Pamięta, jak rzecznika DO. O finale sprawy poin-
licznościowym. z narażeniem życia bronili ratusza. formujemy. 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 29


P O L E M I K I

R
edaktor Włodzimierz Kaleta
w artykule „Bohaterowie z lęka-
mi” („PZ” 20/2009) opisał waż-
ny i wciąż aktualny temat PTSD.
Przy okazji, chyba niepotrzebnie,
pokusił się o zajęcie się całą psychologią wojsko-
wą. Niestety, tylko z pozycji wojskowej służby
zdrowia. Stąd błędy, przekłamania i nieprawdzi-
we informacje. A wystarczyło zapytać o zdanie
drugą stronę – psychologów. Nie uczynił tego
i napisał artykuł, który przypomina bigos
– wszystkie jego składniki są dobre, ale całość
przesadnie doprawiona.

PTSD NAM NIE STRASZNE


Sam pisałem i mówiłem o PTSD wielokrot-
nie, również w środowisku medycznym. Nieste-
ty, w latach 2003–2004 decydenci i sztabowcy
udawali, że tego nie słyszą. Proszę sprawdzić
biuletyn Wojskowej Izby Lekarskiej „Skalpel”
(3/2004) lub wydawnictwa pokonferencyjne,
choćby z konferencji w październiku 2004 roku
w Centralnej Bibliotece Wojskowej.
Wojskowa służba zdrowia nie podjęła też ini- FRANCISZEK POTRACKI

Psychologia w nie
cjatywy doktora habilitowanego Bohdana Dud-
ka z Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi, który
proponował w 2004 roku współorganizację (dla
wojska bez wkładu finansowego) badań psycho-
logicznych żołnierzy wyjeżdżających na misje
i z nich wracających. Jedyne znane mi badania
wykonał zespół profesor Marii Lis-Turlejskiej
z udziałem między innymi oficerów AON. Ich Psycholog nie jest lekarzem, a psychologia
wyniki upubliczniono w „Czasopiśmie Psycho-
logicznym” (t. 8, nr 2/2002) w artykule „Stopień
to nie dział służby zdrowia, chociaż jest jej bliska.
ekspozycji na stresory i poziom objawów potrau- ności między lękiem, symptomami de- poziom objawów potraumatycznych,
matycznych u żołnierzy powracających z misji presji i PTSD. Wśród symptomów to- wobec części osób z badanej grupy na-
pokojowej ONZ w byłej Jugosławii”. warzyszących stwierdzono między in- leżałoby podjąć działania profilaktycz-
Powinny one skłonić do refleksji nie tylko spe- nymi wzrost spożycia alkoholu”. ne oraz terapeutyczne”.
cjalistów, ale zwłaszcza dowódców wyższych „PTSD winno być podstawową jednost- Przykłady zaniechania z lat 2003–
rangą i decydentów. Tym bardziej że dotyczą mi- ką diagnostyczną uwzględnianą w pro- –2005 można by mnożyć. Ponieważ
sji na Bałkanach, a nie bardziej stresogennych filaktyce i terapii żołnierzy biorących problemu z PTSD i ASD nie dało się
operacji w Iraku i Afganistanie. Oto kilka zdań udział w misjach”. „Mimo występowa- jednak zamieść pod dywan, a panowie
z podsumowania: „Uzyskane wyniki wskazują, nia licznych symptomów potraumatycz- Jan Wilk i Stanisław Ilnicki byli upar-
iż badani stosunkowo często przejawiali różne nych żołnierze deklarowali chęć ponow- ci, powstała Klinika Psychiatrii i Stresu
symptomy PTSD. W odniesieniu do przedsta- nego odbycia służby.” „Zarówno ze Bojowego. Przypominam, że to profe-
wionego badania można mówić o pomiarze ob- względu na rodzaj i nasilenie przeży- sor Lis-Turlejska na konferencji
jawów PTSD”. „Stwierdzono także istotne zależ- tych stresorów, jak też podwyższony w CBW mocno się upomniała o nieety-

a przyrównanie poradni do „maszynki do


WŁODZIMIERZ KALETA
produkcji orzeczeń” miało tylko pokazać je-

Nie lekceważę nikogo den z ważniejszych problemów tej służby, bo-


rykającej się z niedorzecznościami, z których
wiele Pan wskazał. Takiego porównania uży-
Służbie psychologów wojskowych planowałem poświęcić wają zresztą sami psycholodzy. W tym kon-
oddzielny materiał. Stąd skrótowe włączenie tej tematyki do tekstu. tekście za zbyt daleko idącą nadinterpretację
uważam Pana uwagi, usprawiedliwiające

M
ateriał „Bohaterowie z lękami” miał pracy okazało się jednak, że pominąć całko- mnie wprawdzie, ale zarzucające lekarzom
dotyczyć głównie PTSD oraz lecze- wicie problemów tej służby w materiale nie traktowanie badania w pracowniach psycho-
nia objawów stresu bojowego przez sposób. logicznych jedynie jako element potrzebny
psychiatrów w kontekście nowych planowa- Uwagi specjalisty znającego problematykę wojskowym komisjom lekarskim do orzeka-
nych rozwiązań w systemie opieki psycholo- służby psychologów od podszewki są bez nia. Nie odniosłem takiego wrażenia. Prze-
giczno-psychiatrycznej nad żołnierzami. wątpienia cennym uzupełnieniem mojego ciwnie, lekarze zwracali uwagę na przeszko-
Służbie psychologów wojskowych planowa- tekstu. Chciałbym podkreślić, że nie było dy, które utrudniają i ograniczają wykony-
łem poświęcić oddzielny materiał. W trakcie moją intencją umniejszanie roli tej służby, wanie tych badań. Takie też było moje zało-

30 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

20 procent całkowitej wartości strat bojowych, no w 2002 roku, a zaczął on funkcjonować


W CZASIE SŁUŻBY przy czym część z tych żołnierzy, po udzieleniu w 2004 roku.
nie przywiązuje się wagi im profesjonalnej pomocy i wsparcia, wróci do Według artykułu 44a znowelizowanej ustawy
do profilaktyki. Jak żołnierz
jest zdrowy – to do boju, boju. Komentarz wydaje się zbyteczny. o powszechnym obowiązku obrony RP i stosow-
a jak chory – do kliniki. Problem PTSD już tyle razy próbowano po- nych rozporządzeń nazewnictwo będzie teraz na-
mijać, lekceważyć lub regulować i naprawiać do- stępujące: Centralna Wojskowa Pracownia Psy-
raźnie, że wychodziły z tego, oprócz rozwiązań chologiczna, regionalne wojskowe pracownie
dobrych, również ustalenia kuriozalne. W wy- psychologiczne i wojskowe pracownie psycholo-
mienionym przez redaktora Kaletę rozporzą- giczne. Nie ma więc mowy o żadnych „samo-
dzeniu ministra obrony nie mówi się o wspo- dzielnych poradniach psychologicznych”. Ale nie
mnianych badaniach psychologicznych (były dziwię się pomyłce dziennikarza. Nawet mini-
uwzględnione w decyzji numer 268 ministra, strowi obrony specjaliści przygotowujący wystą-
dotyczącej tej samej problematyki), za to jest pienie na posiedzenie sejmowej Komisji Obrony
zapis o obowiązkowej opinii psychologicznej Narodowej napisali: „Jednocześnie proponujemy
przed wyjazdem na tak zwany turnus leczni- ustawowe usankcjonowanie funkcjonowania woj-
czo-profilaktyczny. Nie ma badań, kto zatem skowych poradni psychologicznych. Chcemy
jest uprawniony do wydawania opinii? Program wprowadzić do ustawy określenie zasad prowa-
takiego turnusu obejmuje, między innymi, dzenia badań psychologicznych oraz trybu wyda-
dziesięć zabiegów biofeedbacku, ale czy sana- wania orzeczeń psychologicznych” (Biuletyn nr
toria wojskowe mają stosowne aparaty? Warto 961/VI, KON/nr 24/ z 10 lipca 2008 roku).
sprawdzić. Te „maszynki do produkcji orzeczeń”, według
lekarzy, wydawały podobno do 35 procent nega-
ROZBITA SŁUŻBA tywnych orzeczeń kandydatom na wartowników
1 stycznia 2004 roku urzędnicy rozbili całą (samodzielne dysponowanie bronią) i 10–12 pro-

iełasce
strukturę wojskowych pracowni psychologicz- cent negatywnych orzeczeń kandydatom do
nych. Podporządkowali je wojewódzkim szta- szkolenia na kierowców w wojsku. Zauważyłem,
bom wojskowym i zlikwidowali istniejący sys- że redaktor, co mogę zrozumieć, i lekarze, czego
FOT. US DOD

tem odwoławczy od wydawanych orzeczeń. Przy nie rozumiem, traktują badania w pracowniach
okazji odebrali pracowniom miano „wojskowe”. psychologicznych jako element potrzebny woj-
Ponadto wprowadzili zamiennie, na przykład dla skowym komisjom lekarskim do orzekania. Po-
kietyzowanie żołnierzy z PTSD zwrotem „pa- kandydatów do szkolnictwa wojskowego, wyda- wiadamiam więc autora i jego informatorów, że
cjent psychiatryczny” i wskazała na konieczność wanie opinii psychologicznych, a więc bez pra- do naszych pracowni trafiają ludzie zdrowi fi-
nazwania tego zjawiska inaczej. wa do odwołania. Co więcej, opinie te, wraz zycznie i psychicznie, o czym orzeka stosowna
z uzasadnieniem opisowym, przekazane do szko- wojskowa komisja lekarska. Pracownia kwalifi-
STRATY BĘDĄ ZNIKOME ły jawną drogą administracyjną przez wojskowe kuje, według potrzeb jednostek wojskowych lub
Pierwszym krokiem w poszukiwaniach roz- komendy uzupełnień lub jednostki wojskowe, WKU, tych zdrowych ludzi na określone stano-
wiązania jest właściwe zrozumienie problemu. wpisali na listę obowiązujących dokumentów wiska i funkcje wojskowe, sprawdzając ich pre-
Z tym bywa różnie, bo jak podaje profesor egzaminacyjnych. Psycholog staje się więc za- dyspozycje intelektualne, osobowościowe i do-
Włodzimierz Gruszczyński („Zdrowie psy- ocznie członkiem komisji egzaminacyjnych we datkowo, według potrzeb, koordynację wzroko-
chiczne żołnierzy”, 2000 rok) w założeniach na- wszystkich szkołach wojskowych jednocześnie. wo-ruchową. Stąd wniosek: pracownia psycho-
szej doktryny wojskowo-medycznej przewiduje Kuriozum? Mało powiedziane. logiczna nie orzeka o stanie zdrowia psychiczne-
się, że straty sanitarne o podłożu psychiatrycz- To prawda, jest szesnaście pracowni i dzie- go. Proszę więc o niemylenie badań stanu zdro-
nym dotkną podczas działań bojowych od więtnaście placówek pracowni psychologicz- wia psychicznego z badaniami predyspozycji
0,1 procent do 1 procenta stanów osobowych. nych. Pracownie nie mają jednak statusu ani na- psychologicznych.
Nie uwzględnia się ich na szczeblu taktycznym. zwy „regionalne”, a placówki nie są filiami. Taki Stwierdzenie „ponad 70 tysięcy kandydatów
Tymczasem w innych armiach NATO przyjęto, „oryginalny” i niezgodny z innymi przepisami na żołnierzy” zawiera aż dwa błędy. Tylu kandy-
że przypadki stresu pola walki mogą stanowić do system pracowni i placówek pracowni wymyślo- datów na żołnierzy nigdy nie badano w jednym

żenie. Powtarzam: nie miałem za- wych, z których kilkadziesiąt tysięcy na ogrom pracy psychologów? Wbrew bo-
miaru umniejszać roli i znaczenia wcielano do armii. Zakładałem, że WIĘKSZOŚĆ wiem sugestiom, że napisałem o psychologach
psychologów w armii, a jedynie najpewniej ta liczba obejmowała MOICH z pozycji wojskowej służby zdrowia, nie pyta-
ROZMÓWCÓW,
zwrócić uwagę na przepisy utrudnia- również kierowców, operatorów oraz z psychologami
jąc ich o zdanie, wszystkie wnioski konsulto-
jące im pracę. żołnierzy innych specjalności (zdro- włącznie, wałem również z nimi. Także te dotyczące pra-
Nie jestem tak znakomitym eks- wych ludzi przychodzących do pra- twierdziła, że cowni psychologicznych.
pertem jak autor polemiki, by znać cowni w celu sprawdzenia przydatno- zcentralizowanie Przyznaje Pan, że faktycznie mamy szesna-
systemu opieki
szczegóły pracy psychologów. Nie ja ści na określone stanowiska i funkcje psychologiczno- ście pracowni i dziewiętnascie placówek pra-
też wymyśliłem tę liczbę „ponad 70 wojskowe, których, jak wynika z Pa- -psychiatrycznej cowni psychologicznych. Pracownie nie mają
tysięcy kandydatów na żołnierzy”, na wyliczeń, badanych było w pra- żołnierzy to jednak statusu ani nazwy „regionalne”, a pla-
którzy przechodzili rocznie przez cowniach około 30 tysięcy rocznie). najlepszy cówki nie są filiami. Pana zdaniem ten „ory-
pomysł na jego
pracownie. Przyjąłem ją za wiary- Psycholodzy nie mieli nic prze- skuteczne ginalny” i niezgodny z innymi przepisami
godną, mając w pamięci nieodległe ciwko tym danym. Może to zatem funkcjonowanie. system pracowni i placówek pracowni wymy-
czasy, kiedy każdego roku przed kwestia przyjętego sposobu liczenia? ślono w 2002 roku, a zaczął on funkcjonować
wojskowymi komisjami lekarskimi A może wcale nie tak duże zaokrą- w 2004 roku. Rozumiem, że skoro taki sys-
stawało około 300 tysięcy poboro- glenie, mające dobitniej wskazywać tem istniał, trudno przytoczenie tego w tek-

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 31


P O L E M I K I
Mógłbym to zostawić bez dalszych komenta-
rzy, bo co tu komentować, jeśli ktoś w wojskowej
służbie zdrowia zastępuje psychologów położny-
mi. Sądzę jednak, że ten ktoś się nie myli, tylko
totalnie lekceważy psychologów. A taki doku-
ment dodatkowo ośmiesza ministra i dowodzi, że
psychologia w wojsku taktowana jest z dużym
lekceważeniem. Tego redaktor Kaleta nie do-
strzegł, bo tego lekarze nie powiedzą. My robi-
my mało ważne, peryferyjne badania.
W podsumowaniu artykułu autor też pomie-
szał fakty i cele. Zaczął od słusznej uwagi, że
brakuje struktur centralnych, które by ustaliły za-
sady współpracy psychologów w interesie żoł-
nierzy i służby. Zakończył konkluzją dotyczącą
stresu bojowego. Wnioskuję, że chodzi o to, by

FOT. US DOD
wszystkich podporządkować wojskowej służbie
zdrowia. Jako partnerów czy wyrobników? Prze-
cież wojskowe pracownie psychologiczne były
roku w pracowniach. To łatwe do ki, szkolenia i rehabilitacji psycholo- w wojskowej służbie zdrowia. Pozbyła się ona
sprawdzenia, choćby w WKU lub szko- gicznej. Minister obrony natomiast tych „maszynek do wydawania orzeczeń”, a te-
łach wojskowych. A gdyby nawet udało w wydanym 15 czerwca 1999 roku ana- raz chce je ponownie przygarnąć? Bo nie ma kto
się tylu przyjąć, to jeśli doliczyć do tego logicznym rozporządzeniu stwierdził, robić badań? Co tu jest grane i kim?
innych badanych (kierowcy, operatorzy że „zadania służby medycyny pracy Problem psychologii wojskowej polega na
i inne uprawnienia), to mielibyśmy po- w jednostkach organizacyjnych realizu- tym, że nie ma jednego centrum, które by nią
nad 100 tysięcy osób rocznie. Prawie ją: lekarze, pielęgniarki i położne”. Ani w sposób logiczny i zgodnie z potrzebami re-
tyle liczy cała armia! Drobne nieporo- słowa o zadaniach dla psychologii czy sortu zarządzało. Zwracam uwagę, że psycho-
zumienie, prawda? psychologów! ZYSKALIŚMY logia też dzieli się na kierunki i specjalności.
świetny pretekst
Nie dziwią mnie małostkowe komen- do zachowania
Psycholodzy z pracowni psychologicznych naj-
tarze na temat psychologów, bo wypo- KTOŚ KOGOŚ ciszy i spokoju częściej robią specjalizacje i studia podyplomo-
wiadają je prawdopodobne ci sami spe- LEKCEWAŻY – kryzys we właśnie z psychologii pracy, nie zaś z kli-
cjaliści, którzy napisali ministrowi pro- Służba i praca w wojsku to bułka finansowy. nicznej, potrzebnej na przykład w pracy woj-
Posługując się
jekt rozporządzenia do ustawy o służbie z masłem. Zagrożenia zdrowia i życia nim, można
skowych komisji lekarskich. Lekarze powinni
medycyny pracy (DzU 1997 nr 96, poz. to pojęcia abstrakcyjne. Trauma po za- torpedować to wiedzieć.
593), który stanowi w artykule 2 ustęp grożeniach zdrowia czy życia to fikcja. wszelkie Dane z „szaf pracowni psychologicznych”
1, że „zadania służby medycyny pracy Wpływ widoku zabitych i rannych na inicjatywy, w zdecydowanej większości przypadków są kom-
bo każda
wykonują: lekarze, pielęgniarki, psy- stan psychiczny żołnierzy i ich spraw- zmiana zawsze
pletnie nieprzydatne psychiatrom. Dotyczą bo-
cholodzy i inne osoby o kwalifikacjach ność działania to wymysły dziennika- coś kosztuje. wiem innych profili badań. I dlatego powinny
zawodowych niezbędnych do wykony- rzy. Jedyną osobą, która w razie potrze- w selektywny i zgodny z przepisami sposób tra-
wania wielodyscyplinarnych zadań tej by może pomóc żołnierzowi, jest psy- fiać do psychologów w jednostkach wojskowych,
służby”. chiatra. W czasie służby nie przywiązu- aby realnie wspierać proces adaptacyjny i szkole-
Doszło do tego, że minister spraw je się wagi do profilaktyki. Jak żołnierz nie młodych żołnierzy. Przypominam jednak, że
wewnętrznych i administracji wydał jest zdrowy – to do boju, a jak chory obowiązują ustawy o ochronie zdrowia psychicz-
25 września 2001 roku stosowne do de- – to do kliniki, oczywiście jeśli choroba nego i o ochronie danych osobowych. 
legacji ustawy rozporządzenie, w któ- typu PTSD zostanie w porę zdiagnozo-
rym postawił psychologii w swoim re- wana lub żołnierz sam poprosi o po- Autor jest starszym specjalistą
sorcie sześć zadań z zakresu profilakty- moc, co zdarza się bardzo rzadko. w Pracowni Psychologicznej w Bydgoszczy.

ście uznać za błąd merytoryczny. Znoweli- Najtrudniej jest mi przejść do porządku nad logów wojskowych to temat ważny i wciąż
zowana ustawa o powszechnym obowiązku wypowiedziami, w których wykazuje Pan nie do końca właściwie postrzegany.
obrony RP i uszczegółowiające ją rozpo- wyrozumiałość dla małostkowych komenta- Nie chciałbym zostać uznany za faworyzu-
rządzenia porządkują system, wprowadza- rzy na temat psychologów. Mówi Pan, że wy- jącego którąkolwiek ze stron w sporze psy-
jąc nazewnictwo: Centralna Wojskowa Pra- powiadają je najprawdopodobniej ci sami chologów z psychiatrami, dlatego krótko od-
cownia Psychologiczna, regionalne wojsko- specjaliści, którzy napisali ministrowi projekt niosę się tylko do podsumowania polemiki,
we pracownie psychologiczne i wojskowe rozporządzenia do ustawy o służbie medycy- w której wysnuwa Pan wniosek, że chodzi
pracownie psychologiczne. Nie ma więc ny pracy. Psychologów wymieniono w niej po być może o to, by wszystkich psychologów
mowy, według Pana, o żadnych samodziel- lekarzach i pielęgniarkach wraz z innymi oso- podporządkować wojskowej służbie zdrowia
nych poradniach psychologicznych. Oczy- bami o kwalifikacjach zawodowych niezbęd- jako partnerów bądź wyrobników. Raz jesz-
wiście. Podkreślenie samodzielności placó- nych do wykonywania zadań służby medycy- cze zastrzegam, że nie taka była moja inten-
wek miało charakter publicystyczny. Nie ny pracy, a w odnośnym rozporządzeniu cja. Większość moich rozmówców, z psycho-
jest nazwą żadnego nowego rodzaju poradni. MON nie wymieniono ich w ogóle, bo te za- logami włącznie, twierdziła, że zcentralizo-
Chciałem w ten sposób zwrócić jedynie dania w jednostkach organizacyjnych resortu wanie systemu opieki psychologiczno-psy-
uwagę, że nowy system podnosi rangę tych obrony wykonują: lekarze, pielęgniarki i po- chiatrycznej żołnierzy to najlepszy pomysł na
placówek. łożne. To kolejny przykład, że służba psycho- jego skuteczne funkcjonowanie. 

32 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 33
S Z K O L E N I E

Szarotka
w natarciu
Każde ćwiczenia z użyciem KTO Rosomak
są dla żołnierzy ważnym doświadczeniem.

34 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


A R M I A

N a poligonach w Nowej Dę-


bie i Lipie od 15 maja do
19 czerwca trwało zgrupowa-
czyło różne scenariusze zda-
rzeń, między innymi obronę
bazy, ewakuację rannych z po-
nie jednostek z 21 Brygady la walki i ratowanie się konwo-
Strzelców Podhalańskich. Bę- ju z zasadzki. 8 i 9 czerwca
dą one głównym trzonem odbyła się certyfikacja pluto-
VI zmiany PKW Afganistan, któ- nów zgrupowania Alfa ćwiczą-
ry wystawia 1 Warszawska Dy- cych na poligonie w Nowej
wizja Zmechanizowana. Ponad Dębie. 
tysiąc żołnierzy spod znaku
szarotki (symbol 21 BSP) ćwi- JAROSŁAW WIŚNIEWSKI

DOWÓDCY PLUTONÓW ćwiczyli współdziałanie z artylerzystami. Ostrzał


przedpola prowadziły armatohaubice Goździk.


FOT. JAROSŁAW WIŚNIEWSKI (4)

OSTRE STRZELANIE
plutonu z KTO Rosomak.
21 BST nie ma w wyposażeniu
tych wozów, i dlatego
wykorzystuje każdą
okazję, żeby poćwiczyć.
EWAKUACJA RANNYCH z pola walki zgodnie z procedurą MEDEVAC. Podha-
lańczyków wspierały śmigłowce z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej.

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 35


W samo sedno
F E L I E T O N
BOGUSŁAW
PACEK

Polska ma prawo oczekiwać od ludzi


z wężykami na rogatywkach, że wykażą się
strategicznym sposobem myślenia.

Strategiczne myślenie
Z
apytał mnie ktoś ostat- cja wojsk często wynikała z miejsca tysięczną, profesjonalną i zmodernizowaną ar-
nio, dlaczego generało- pochodzenia bardzo ważnego VIP-a mię w najbliższych latach.
wie noszą na rogatyw- w mundurze. Tak więc w różnych la- Jakkolwiek chcielibyśmy to delikatnie po-
kach otoki w takim sa- tach nieprzypadkowo nagle rozwija- wiedzieć, trzeba się liczyć z faktem, że armia
mym kolorze? I to nie- ły się albo Wrocław, albo Bydgoszcz się zmniejszy, i to być może istotnie. Nie takie
zależnie od rodzaju wojsk czy forma- (choć i zielone garnizony mogły li- tuzy jak my w Europie mają podobny pro-
cji. Odpowiedziałem, że to nie przy- czyć na ziomka z gestem). Nawet blem. Na nowo trzeba więc będzie planować
padek. Takie same generalskie węży- Wybrzeże w okolicach Gdyni nie- i decydować, co i gdzie zostawić, co przenieść,
ki i identyczny otok na czapce to przypadkowo przecież miało swoje co zlikwidować, a co kupić czy wybudować.
znak, że na najwyższym szczeblu lata świetności, gdy Marynarka Wo- Ludzie w tych samych otokach, ale pochodzą-
w armii obowiązuje pewien wspólny jenna przejmowała co się da po li- cy z różnych miejsc Polski i różnych formacji,
sposób myślenia i troska o wojsko, kwidowanych wojskach OPK. będą podpowiadać, argumentować i decydo-
strategiczne działanie i odpowiedzial- Takie same generalskie otoki i wę- wać. Jakże ważne jest, aby łączył ich nie tylko
ność za całe siły zbrojne, a nie tylko żyki nie pomagały w myśleniu. Każ- taki sam otok i wężyki, ale także, by w trosce
za swoją dywizję czy brygadę. dy ciągnął w swoją stronę, używając o jak najlepszy kształt przyszłego wojska,
Biskup polowy, żandarm, saper, różnych argumentów, by przekonać uwolnili się od lokalnego patriotyzmu, przy-
pilot czy czołgista – wszyscy z taką o jedynie słusznej racji. Często za- wiązania do własnej formacji czy nawet pod-
samą troską nie tylko przejmują się miast siły argumentów zwyciężał ar- powiedzi lokalnych polityków.
losami własnej, „wojskowej zagro- gument siły. A przecież zawsze po- Armia jest jedna i za kilka lat, po istotnych
dy”, lecz także, wznosząc się na trzebne były strategiczne myślenie zmianach, które teraz w niej zajdą, albo pozo-
wyżyny przy prezentowaniu opinii i prawdziwa miłość do całego wojska, stanie we właściwym, logicznym kształcie, al-
i decydowaniu, okazują miłość do a nie tylko do swojego „zaścianka”. bo znowu trzeba będzie coś poprawiać. Polska
całej armii. Umiejętność dostrzegania intere- ma prawo oczekiwać od ludzi z wężykami na
Taki sam dla wszystkich general- sów nie tylko swojej części wojska rogatywkach, że wykażą się strategicznym
ski otok jest swoistym symbolem, jest ogromnie istotna sposobem myślenia. 
który dla mnie właśnie to oznacza. szczególnie teraz,
Mój rozmówca z niedowierzaniem w dobie zachodzących
pokręcił głową, a mnie ogarnęła bardzo ważnych zmian.
chwilowa refleksja. Nie ma co się łudzić,
Czy naprawdę jest tak, że od pew- że stać nas będzie na
nego szczebla w naszej armii do- stupięćdziesięcio-
wódcy, szefowie, wojskowi decyden-
ci prezentują takie samo strategiczne
podejście do wszystkich zadań i wy-
zwań, z którymi przychodzi im się
zmierzyć? Z nieodległej przecież hi-
storii wiemy, że różnie z tym bywa-
ło. Pamiętamy i „czasy pancerne”,
kiedy to ci ze Zmechu schodzili na
plan dalszy. Pamiętamy też lata
FOT. WWW.SXC.HU

świetności absolwentów wrocław-


skiej Alma Mater. A i dysloka-

36 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


BEZPIECZEŃSTWO
BEZPIECZEŃSTWO
BEZPIECZEŃSTWO
BEZPIECZEŃSTWO
MARIUSZ BORKOWSKI
specjalizuje się
Redaktor działu TADEUSZ WRÓBEL

w tematyce
bliskowschodniej

Afgańska
układanka
Aby wojna z talibami prędzej czy później się zakończyła,
potrzebne są intensywniejsze rokowania pokojowe i porozumienia.
Zachód mógłby się wtedy „z godnością” wycofać z Afganistanu.
FOT. US DOD

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 37


A F G A N I S T A N

Afgańska układanka
H
istoria Afganistanu iny i traktujące pozostałe mniejszości Z kolei bliski współpracownik Hekmatiara,
pokazuje, że żadna – Hazarów – za ludzi stojących niżej Ahmed Szach Massud stał się zagorzałym isla-
obca armia nie zdoła- kulturowo, a Uzbeków wręcz za zupeł- mistą, ale też uprawiał swą prywatną politykę
ła pokonać Afgańczy- nych prymitywów. Dominacja Pasztu- układów i przekupstw. Choć główni bohaterowie
ków. W najnowszej nów, narzucana często bezwzględną się zmienili, to tradycja ta żywa jest do dziś. Ta-
historii odczuli to na własnej skórze siłą, prowadziła zawsze do niekończą- jemnicą poliszynela jest, że gdy w październiku
zarówno Brytyjczycy, na początku cych się wojen etnicznych. Zresztą do 1996 roku talibowie zdobyli starą królewską sto-
XX wieku, jak i ZSRR, w latach tej pory częste są konflikty między licę Kandahar, to liczebność ich szeregów sięga-
osiemdziesiątych. Wielu zachodnich różnymi klanami pasztuńskimi. ła zaledwie dwóch tysięcy. Przekupstwa i układy
GRAJĄC
wojskowych w nieoficjalnych wypo- Zgodnie z tradycją afgańską, gdy siła na nastrojach z lokalnymi plemionami, a nawet lokalnymi do-
wiedziach dla prasy wyraża opinię, że własnego oręża okazywała się zbyt Afgańczyków, wódcami tak zwanych sił rządowych pozwoliły
wojna z talibami zakończy się – prę- słaba, to przywódcy uciekali się do talibowie im odnieść sukcesy, o których siła wojskowa nie
dzej czy później – rokowaniami poko- przekupstwa i korzystali z różnego wyolbrzymiają pozwoliłaby im nawet marzyć. Proceder ten jest
straty wśród
jowymi i porozumieniami, co pozwo- rodzaju układów – i to nawet z niedaw- cywilów, uprawiany do dziś i względy „ideologiczne” nie
li Zachodowi „z godnością” wycofać nymi wrogami – by stworzyć sojusz faktycznie są przeszkodą nie do pokonania.
się z Afganistanu. Problem jednak pozwalający pokonać wspólnego prze- rosnące
na skutek
w tym, że zbyt pospieszne wycofanie ciwnika. I tak w latach osiemdziesią-
ostrzału lub
KONSERWATYWNY ISLAM
sprawiłoby, iż kraj ten pogrążyłby się tych i dziewięćdziesiątych XX wieku bombardowania Drugim istotnym elementem afgańskiej ukła-
znów w chaosie i doszłoby do nowej wywodzący się z pasztuńskiego ple- przez wojska danki jest tradycyjny, patriarchalny ustrój spo-
wojny domowej. mienia Charruti słynny Gulbuddin NATO oddziałów łeczny zdominowany przez bardzo konserwa-
talibów
Afgańskie równanie z wieloma nie- Hekmatiar często zdradzał inne ugru- ukrywających
tywne pojmowanie religii – islamu – która jest
wiadomymi polega na nakładaniu się powania afgańskich mudżahedinów, się pomiędzy wyznacznikiem tego, co można, a czego nie
tam licznych interesów, zarówno lokal- współpracując z radziecką KGB, póź- ludnością. można w sferze kulturowej i społecznej. Wszel-
nych, jak i zagranicznych, oraz różno- niej zawierał sojusze z Amerykanami, ka ingerencja „obcych” jest traktowana jako
rodnych i sprzecznych elementów. tworzył też wspólny front z pogardza- próba wprowadzenia „grzesznych” praktyk, go-
Pierwszym jest mozaika etniczna: do- nym Uzbekiem Raszidem Dostumem, dzących w islam i ład społeczny określony
minują plemiona pasztuńskie, uważają- niegdyś współpracującym z afgańskimi przez prawo koraniczne. Poszczególne plemio-
ce się za prawowitych władców tej kra- komunistami. na i klany zarządzane są przez lokalnych wataż-

38 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


B E Z P I E C Z E Ń S T W O

WŁADZA narzuconego przez Waszyngton prezydenta Hamida Karzaja (z prawej) jest słaba, a jej przedstawi-
ciele są bezgranicznie skorumpowani.

MUŁŁOWIE
nauczyli talibów
władania bronią
i bitności, której
mogą
pozazdrościć

FOT. US DOD (3)


im nawet
dobrze
wyszkolone
armie zawodowe.

ków i rady starszych. Dla członków tych ple- wanych obszarach wprowadzali swoją wersję słaba, a jej przedstawiciele są bezgranicznie sko-
mion to watażkowie i rady są realną władzą, szariatu: zakaz picia alkoholu, palenia tytoniu, rumpowani.
a administracja w Kabulu i zasady tak zwanej słuchania muzyki i oglądania telewizji, obowią- Odżyły stare animozje plemienne, obiecana
zachodniej demokracji to element obcy, niezro- zek skromnego stroju dla kobiet (szczelnie za- wielka pomoc z zagranicy napływała co prawda
zumiały i szkodliwy. słoniętych – włącznie z twarzą – tradycyjnymi do Kabulu, ale tonęła w przepastnych kiesze-
Element trzeci to talibowie, którzy pojawili się burkami), właściwego prowadzenia się przez niach urzędników i przyjaciół prezydenta. Kon-
w Afganistanie w połowie lat dziewięćdziesią- nie (zakaz wychodzenia z domu bez męża, za- trakty na odbudowę infrastruktury (dróg, mo-
tych. Wywodzą się wyłącznie z plemion pasz- kaz pracy, rozmawiania z obcymi, i tym podob- stów, szpitali) dostawali tylko zaprzyjaźnieni
tuńskich. Są rekrutowani spośród biednej mło- ne). Jednocześnie talibowie wprowadzili wła- z reżimem przedsiębiorcy, a jakość robót pozo-
dzieży wiejskiej. Talibowie – uczniowie szkół sny, radykalnie ekspresowy wymiar sprawiedli- stawiała wiele do życzenia. Tak naprawdę prze-
koranicznych – otrzymali dość pobieżne wy- wości: złodziejom obcinano kończyny, a spraw- ciętni Afgańczycy nie widzieli dla siebie żad-
kształcenie teologiczne, wpojono im tezy, które ców poważniejszych przestępstw posyłano do nych korzyści z zainteresowania Zachodu ich
są podobne do surowej odmiany islamu waha- więzienia lub wprost na szubienicę, po tym jak krajem. Na domiar złego grupy talibów i towa-
bickiego obowiązującego w Arabii Saudyjskiej, wcześniej „dobrowolnie” wyrazili zgodę na swą rzyszące im małe oddziały „islamskich bojowni-
choć bardziej od nich drakońskie. Ich nauczycie- egzekucję. ków za wiarę”, czyli Al-Kaidy, znalazły schro-
le, lokalni mułłowie, mający mgliste pojęcie nienie po drugiej strony granicy afgańsko-paki-
o świecie zewnętrznym, wpajają im, że jedyną NEOTALIBOWIE stańskiej, w Waziristanie. Trzeba przy tym pa-
receptą na problemy afgańskie i całego świata Taki styl sprawowania władzy nie tylko prze- miętać, że po obu stronach tej granicy mieszkają
jest ślepe stosowanie kilku bardzo uproszczo- raził Afgańczyków i sprawił, że setki tysięcy cy- te same plemiona Pasztunów.
nych zasad prawa koranicznego – szariatu. Poza wilów zbiegły z kraju i znalazły się w obozach Wypady grup talibów na terytorium afgańskie
teologią, mułłowie nauczyli swych wychowan- dla uchodźców w Pakistanie, ale też przestano i podjazdowa wojna przeciwko tak zwanym si-
ków dobrego władania bronią i bitności, której darzyć talibów jakąkolwiek sympatią. Ofensy- łom rządowym, a później także siłom NATO
mogą pozazdrościć im nawet dobrze wyszkolone wa, która – przy pomocy amerykańskiej – wy- sprawiły, że w czasie akcji pościgowych rosła
armie zawodowe. miotła ich z dużej części ziem afgańskich, by- liczba ofiar wśród cywilów. Było to na rękę tali-
Pierwotnie talibowie rekrutowali wyłącznie ła witana z ulgą przez miejscową ludność. Li- bom, którzy głosili, że Zachód „dokonuje pogro-
wychowanków szkół koranicznych, później się- czono, że nastanie jakiś znośny ład, ale szybko mu Pasztunów”. Równocześnie zaczęli oni zmie-
gnęli do ochotniczego, a także wymuszanego za- okazało się, że władza narzuconego przez niać swe nastawienie do ludności i łagodzić ry-
ciągu wśród chłopstwa. Równolegle na zdoby- Waszyngton prezydenta Hamida Karzaja jest gory religijne.

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 39


A F G A N I S T A N
nie chcą umocnienia – pod amerykańskim patro-
natem – solidnego sojuszu z rządem Hamida
Karzaja, by stworzyć oś Delhi – Kabul – Tel
Awiw szachującą Pakistan, gdzie narastające
wrzenie radykalnych grup islamskich może
przynieść bardzo nieoczekiwane skutki (zwłasz-
cza że Karaczi – podobnie jak Delhi – ma broń
atomową). Teheran znów zainteresowany jest
umacnianiem swych wpływów i rozprzestrzenia-
niem rewolucji islamskiej, przez Afganistan, do
muzułmańskich republik dawnego ZSRR.
Amerykanie natomiast liczą, że utrzymanie
przyjaznego rządu w Kabulu i rozgromienie tali-

FOT. ROBERT SIEMASZKO


bów pozwoli im ogłosić zwycięstwo nad świato-
wym terroryzmem, choć – prawdę mówiąc
– ostatnio stosunki między talibami a obcymi et-
nicznie ochotnikami napływającymi do Al-Ka-
idy są raczej złe. Arabia Saudyjska, oficjalnie
trzymająca się z dala od konfliktu afgańskiego,
PRZECIĘTNI AFGAŃCZYCY nie widzą dla siebie żadnych korzyści z zainteresowania Zachodu ich krajem.
także jest zainteresowana, by Pakistan – przy po-
W kierownictwie talibów także nastąpiły Jak dotąd, nie ma jeszcze w pełni wykształco- mocy talibów – powstrzymał ekspansję irańskich
zmiany. Rola dotychczasowych „historycznych” nej struktury władzy cywilnej i wojskowej tali- wpływów w regionie. Rozbudowa baz rakieto-
przywódców została ograniczona do wymogów bów, ale ich przywódcy pracują ostatnio bardzo wych i lotnisk, budowa irańskiej broni nuklearnej
kampanii propagandowej, a ich miejsce zajęli intensywnie, by przezwyciężyć waśnie plemien- i groźba niekontrolowanego wyścigu zbrojeń
nieznani działacze. Pojawili się zdymisjonowani ne i brak koordynacji między poszczególnymi w rejonie Bliskiego Wschodu są dla Rijadu nie
oficerowie pakistańskiego wywiadu wojskowego rozproszonymi oddziałami. Choć już teraz więk- do przyjęcia. Podobnie widzi te sprawy Izrael,
(Inter-Services Intelligence – ISI), którzy – roz- szość ekspertów mówi o neotalibach afgańskich choć sam nie jest w stanie czynnie uczestniczyć
czarowani polityką kompromisów byłego prezy- jako nowej rzeczywistości w wojnie afgańskiej, w walce o wpływy w Afganistanie.
denta Pakistanu Perveza Muszarrafa wobec to jednak prawdziwym wyzwaniem będzie cał-
USA – zaczęli intensywniej szkolić kowicie skoordynowane ich działa- WYBORY NIC NIE ZMIENIĄ
afgańskich talibów. Pojawiła się no- nie na polu walki. Już w 2008 roku Zapowiedziane na lato wybory prezydenckie
wa strategia, inspirowana strategią
Istotnym jeden z przywódców talibów (za- w Kabulu, które według Amerykanów mają być
„trzech kroków” wietnamskiego ge- elementem strzegający anonimowość) mówił dowodem na stabilizację Afganistanu, są – zda-
nerała Vo Nguyena Giapa z cza- strategii talibów zachodnim dziennikarzom: „Istot- niem obserwatorów – zwykłym zabiegiem public
sów walki przeciwko Francuzom i
potem przeciw USA. To właśnie ta
jest zerwanie linii nym elementem naszej strategii jest
zerwanie linii zaopatrzenia wojsk
relations. Większość Afgańczyków odnosi się
obojętnie do wyborów, które nie zmienią ich sy-
strategia, zdaniem zachodnich eks- zaopatrzenia NATO prowadzących z Pakista- tuacji życiowej, a pozostawią u władzy znienawi-
pertów, doprowadziła do zmasowa- wojsk NATO nu”. Od lutego 2008 roku talibo- dzonego za korupcję Karzaja. Nie zmienią też
nego ataku talibów wiosną 2008 ro- wie zorganizowali serie skoordy- sytuacji militarnej w terenie. Talibowie dalej będą
ku, a później do punktowych ata-
prowadzących nowanych ataków na te konwoje, prowadzili swą walkę, zdobywając dla siebie co-
ków na izolowane posterunki i żoł- z Pakistanu tak skutecznych, że NATO mu- raz więcej sympatii cywilów, zdesperowanych
nierzy wroga. Talibowie przebrani siało podpisać z Rosją porozu- liczbą ofiar poniesionych na skutek pomyłek czy
w mundury policji i armii rządowej opanowali mienia umożliwiające przerzut zaopatrzenia też mało precyzyjnego ostrzału oddziałków tali-
między innymi hotel Serena w Kabulu, zabijając (z wyjątkiem broni) do Afganistanu przez jej bów przez wojska NATO.
kilku Europejczyków, napadali na posterunki terytorium. Lojalność części rządowej armii i policji wo-
rządowe i lokalną administrację (często przy ci- bec sił sojuszu będzie coraz bardziej wątpliwa.
chej współpracy żołnierzy rządowych). SZACHOWNICA INTERESÓW Grozi więc znany z Wietnamu z lat siedemdzie-
Kolejnym etapem, według tej doktryny, po- Czwartym elementem afgańskiego równania siątych scenariusz „podkopania od wewnątrz” sił
winno być rozszerzenie walki typu partyzanckie- jest to, że kraj ten leży w newralgicznym punkcie rządowych przez talibów oraz coraz trudniejsze
go na większe ośrodki miejskie i przede wszyst- i krzyżują się w nim bardzo różnorodne i sprzecz- odróżnianie „swoich” od wrogów. I – jak twier-
kim na stolicę – Kabul. Nowa strategia zakłada ne ze sobą interesy wielu państw. Wszyscy sąsie- dzą zachodni eksperci – ostatnim dającym się
też odejście od zastraszania ludności na korzyść dzi są żywotnie zainteresowani umacnianiem tu- przewidzieć wydarzeniem w bliżej niesprecyzo-
akcji jej pozyskiwania. Złagodzono niektóre re- taj swoich wpływów i szachowaniem pozosta- wanej przyszłości będzie podjęcie rokowań poko-
strykcje: można już słuchać muzyki i oglądać łych sąsiadów. I tak, Pakistan chce tego dokonać jowych z talibami, umożliwiających wycofanie
wideo – o ile są to produkcje o charakterze is- poprzez podporządkowanych sobie talibów, a za- sił NATO z Afganistanu. „Dialog z Pasztunami
lamskim. Ludność przekonywana jest, że to, co razem zneutralizowanie oddziaływania irańskie- należało rozpocząć już w 2001 roku. Zamiast te-
daje jej Zachód (budowa szpitali, rozdział pomo- go na część afgańskich ugrupowań. Karaczi chce go popełniono błąd, usiłując ich zmarginalizo-
cy humanitarnej i tym podobne), to nie jest dar, zapewnić sobie trwałą kontrolę nad swym zaple- wać, radykalizując przy tym talibów. Teraz trzeba
lecz tylko haracz „za okupację” Afganistanu. czem w Afganistanie, przewidując dalsze za- intensywniej włączyć Pasztunów do gry politycz-
Grając na nastrojach Afgańczyków, talibowie ognianie się konfliktu z Indiami o Kaszmir – co nej i prowadzić negocjacje polityczne, utrzymy-
wyolbrzymiają straty wśród cywilów, faktyczne może doprowadzić do czwartej wojny o ten spor- wać zarazem presję militarną wobec talibów”,
rosnące na skutek ostrzału lub bombardowania ny obszar. Dzieje się to przy milczącej aprobacie twierdzi Mariam Abu Zahab, która jest eksper-
przez wojska NATO oddziałów talibów ukrywa- Pekinu, który jest zainteresowany szachowaniem tem francuskiego Ośrodka Studiów i Badań Mię-
jących się pomiędzy ludnością. zarówno Delhi, jak i Moskwy. Z kolei Indie usil- dzynarodowych (CERI) w Paryżu. 

40 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


B E Z P I E C Z E Ń S T W O

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 41


A F G A N I S T A N
TADEUSZ WRÓBEL

Narodowy potencjał
Dowództwa regionalne

Dowództwa korpusów ANA

Duże jednostki ANA


Afgańskie korpusy mają w tej chwili bardzo
Duże jednostki
zróżnicowaną strukturę, a co za tym idzie – różny potencjał bojowy. manewrowe ISAF

W
edług oficjalnych informacji, łe afgańskie brygady to jednostki lekkiej pie- Prowincjonalne zespoły
na początku czerwca 2009 ro- choty, mające trzy bataliony piechoty oraz po odbudowy (PRT) Meymane
ku Afgańska Narodowa Ar- batalionie wsparcia bojowego i zaopatrzenia.
mia (ANA) liczyła około 89,5 W przyszłości 201 Korpus ma mieć aż pięć
tysiąca żołnierzy, co stanowiło 67 procent brygad. Tyle samo liczy wschodni 203 Kor-
uzgodnionego z Organizacją Narodów Zjed- pus, którego obszar odpowiedzialności obej-
noczonych docelowego stanu etatowego. In- muje prowincję Ghazni, gdzie działają Pol- Qal’eh-ye
formacje z początku kwietnia mówiły o nieca- skie Siły Zadaniowe. Now
łych 83 tysiącach. Do końca 2011 roku ANA Na początku 2009 roku ANA, we-
powinna mieć 134 tysiące ludzi. dług „The Long War Journal”, liczy- Herat
Armia afgańska jest zorganizowana w Dy- ła 13 brygad, razem 72 bataliony.
wizję Stołeczną, pięć korpusów armijnych roz- W przyszłości, najwcześniej na po-
mieszczonych terytorialnie oraz Korpus Lotni- czątku 2012 roku, ma być 18 bry- 207
czy ANA. Tamtejsze korpusy mają bardzo gad lekkiej piechoty oraz brygady:
zróżnicowaną strukturę, a co za tym idzie zmechanizowana, wsparcia bezpie-
– różny potencjał bojowy. Najsłabszy jest czeństwa i komandosów. Razem
209 Korpus na północy kraju, który ma zaled- 114 batalionów, w tym po jednym
wie jedną brygadę, ale według planów będą czołgów i piechoty zmechanizowa-
dwie. Największe zgrupowanie wojsk afgań- nej, oraz osiem batalionów Kama-
skich rozlokowane jest w rejonie stolicy, Kabu- nów. Pięć z tych ostatnich zostanie Farah
lu. Niedawno utworzona Dywizja Stołeczna ma rozdzielonych między korpusy.
zapewnić bezpieczeństwo w tym mieście. Sta- Korpus Lotniczy ANA liczy około 2200
cjonuje tu też trójbatalionowa brygada koman- żołnierzy, w tym około 300 personelu lata- Laszkar
dosów oraz dowództwo 201 Korpusu, który ma jącego. Ma, jak się ocenia, w granicach Gah
trzy brygady. Jedną z nich jest, jak podał CJ Ra- 30 samolotów transportowych i śmigłow-
din w „The Long War Journal”, 3 Brygada Sił ców. Plany rozwoju tej formacji zakładają,
Szybkiego Reagowania w Dżelalabadzie, która że do końca 2015 roku powinna ona mieć
jako jedyna ma w swej strukturze po batalionie 7400 ludzi i 125 maszyn, w tym 28 lekkich sa-
GRAFIKA: PAWEŁ KĘPKA

czołgów i piechoty zmechanizowanej. Pozosta- molotów bojowych i 70 śmigłowców. 

Międzynarodowe wsparcie
W czerwcu 2009 roku Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa
w Afganistanie (ISAF) liczyły ponad 61 tysięcy osób z 42 państw.

P odzielone były między


pięć dowództw regional-
nych – Stolica, Wschód, Za-
obszarowo Regionalnym Do-
wództwie Stolicy jest prawie
5,8 tysiąca ludzi. Największe
skowego w Afganistanie. Na-
si żołnierze odpowiadają
też za funkcjonowanie mię-
chód, Północ i Południe. Licz- siły ISAF rozlokowane są dzynarodowego portu lotni-
ba podległego im personelu na obszarach, za które odpo- czego w Kabulu oraz służą
stanowi odzwierciedlenie wiadają dowództwa Wschód w kwaterze regionalnej
sytuacji bezpieczeństwa i Południe. W pierwszym sta- w Bagram.
w Afganistanie. Stąd Dowódz- cjonowało 19 645 żołnierzy, Siły międzynarodowe w Afga-
two Regionu Zachód, na któ- a w drugim aż 27 880. nistanie nie ograniczają się
rego czele stoją Włosi, miało W ramach ISAF funkcjonuje do ISAF. Poza tą strukturą
na początku tego miesiąca 26 prowincjonalnych zespo- działają tysiące żołnierzy
około trzech tysięcy ludzi. łów odbudowy, z których po- amerykańskich. Według in-
Pojawiają się opinie, że jest łowa znajduje się w obszarze formacji prasowych, w kraju
ich zbyt mało, jak na sąsiedz- Dowództwa Regionalnego tym jest około 55 tysięcy
two z bardzo niespokojnym Wschód. Jednym z nich jest Amerykanów, a do końca te-
Południem. Dowództwo pół- mieszany, amerykańsko-pol- go roku ich liczba ma się
nocne natomiast, za które ski zespół w Ghazni, stolicy zwiększyć do 68 tysięcy.
odpowiadają Niemcy, to nie- prowincji o tej samej nazwie. W czerwcu w ramach ISAF
całe 4,9 tysiąca osób. Dla po- Stacjonuje tam większość przebywało tam niecałe
FOT. ISAF

równania – w najmniejszym Polskiego Kontyngentu Woj- 29 tysięcy żołnierzy USA. 

42 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


B E Z P I E C Z E Ń S T W O

Feyzabad
Mazar-e
Szarif
Kunduz Afgańskie
Narodowe Siły
209
Bezpieczeństwa
Pol-e (docelowa liczebność)
Khomri
Bazarak Kwatera główna Ministerstwa
Parun Spraw Wewnętrznych: 6015
Bagram
Asadabad Afgańska Policja Umundurowana:
44 319 – zorganizowana w sześć regionów,
Bamian Mether
Changhcharan Kabul 34 prowincje, 365 dystryktów wiejskich
Maydan Shahr Lam
i 46 okręgów miejskich.
Dżalalabad
Afgańska Policja Graniczna: 17 676 – ma
Pol’e Alam być zreorganizowana w pięć stref gra-
Gardez 201 nicznych, które będą pokrywały się
Ghazni z obszarami odpowiedzialności korpu-
203 sów armii. Jej jurysdykcja obejmuje
Chost
pas 50 kilometrów od granicy.

Szarana Afgańska Narodowa Policja


Tarin Kowt Porządku Publicznego: 5365
w 20 batalionach
Qalat
– formacja przeznaczona
do tłumienia zamieszek.

Kandahar Oddział Dochodzeń


Kryminalnych: 4148
205
Policja antynarkotykowa
w Afganistanie: 3777

Policja antyterrorystyczna: 406

Afgańskie Siły Ochrony Publicz-


nej: 6000 – sposób na „zagospo-
darowanie” milicji plemiennych.

Kontrybutorzy ISAF
Kraj Żołnierze Hiszpania 780 Litwa 200 Zjednoczone
USA 28 850 Turcja 730 Macedonia 170 Emiraty Arabskie 25
Wielka Brytania 8300 Dania 700 Nowa Zelandia 170 Ukraina 10
Niemcy 3380 Belgia 500 Łotwa 165 Luksemburg 9
Kanada 2830 Norwegia 485 Estonia 150 Islandia 8
Francja 2780 Bułgaria 470 Grecja 145 Irlandia 7
Włochy 2350 Czechy 430 Albania 140 Jordania 7
Polska 2000 Szwecja 410 Portugalia 100 Singapur 7
Holandia 1770 Węgry 320 Azerbejdżan 90 Austria 3
Australia 1090 Chorwacja 290 Finlandia 90 Bośnia i Hercegowina 2
Rumunia 875 Słowacja 230 Słowenia 70 Gruzja 1

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 43


A F G A N I S T A N
FOT. ROBERT LEMANOWICZ

PIOTR KRAWCZYK

System do stworzenia
Czy można ustabilizować sytuację w Afganistanie, wykorzystując instytucje
funkcjonujące dziesiątki czy setki lat temu? Odpowiedź na to pytanie wydaje się wątpliwa.

W
dyskusji nad przyszłością i nie można się spodziewać, że stare for- największej grupy etnicznej w Afgani-
Afganistanu wielu ekspertów my jego organizacji będą równie sku- stanie. Społeczeństwo tego kraju to mo-
i polityków twierdzi, że stabi- tecznie wypełniały swoje funkcje w no- zaika etniczno-plemienno-religijna. Od
lizację w tym kraju można wej rzeczywistości. setek lat Pasztunowie, choć liczbowo
osiągnąć poprzez wykorzystanie starych, trady- Trzy dziesięciolecia zawirowań, in- nie stanowili większości społeczeństwa,
cyjnych form życia społecznego, takich jak cho- wazja ZSRR, modernizacja na wzór so- to jednak sprawowali polityczną kontro-
ciażby struktury plemienne czy religijne. Taka wiecki, wojna domowa, fundamentali- lę nad krajem. Procesy modernizacyjne
teza jest stawiana między innymi na podstawie USTRÓJ styczny reżim talibów i siedem lat mię- i paradoksalnie konflikty pozwoliły in-
AFGANISTANU
amerykańskich doświadczeń z Iraku. Wykorzy- przybrał formę dzynarodowej obecności wojskowej, nym grupom etnicznym, takim jak
stanie milicji plemiennych stało się ważnym ele- republiki politycznej i pomocowej wstrząsnęły Uzbecy, Tadżycy czy Hazarowie, uzy-
mentem poprawy sytuacji nad Eufratem. Czy ta- prezydenckiej, społeczeństwem i osłabiły jego trady- skać większe wpływy w państwie.
kie rozwiązanie jest możliwe w Afganistanie? z silną pozycją cyjne więzi. Od czasu interwencji Jak powinny więc wyglądać dalsze
szefa państwa
Czy można ustabilizować ten kraj dzięki wyko- oraz niewielkim ZSRR w 1979 roku kilka milionów działania na rzecz stabilizacji w Afgani-
rzystaniu instytucji funkcjonujących dziesiątki wpływem innych Afgańczyków uciekło do Iranu i Paki- stanie? Czy istnieje możliwość szybkie-
czy setki lat temu? instytucji, takich stanu, a walka z najeźdźcą sowieckim go i skutecznego zakończenia misji sił
jak parlament stworzyła nowy układ polityczny w kra- międzynarodowych w tym kraju?
i władza
SPUSTOSZENIE PO ZSRR sądownicza. ju i pozwoliła na wyemancypowanie się Aby zaangażowanie społeczności
Tradycyjne formy życia społecznego, które niektórych grup, jak na przykład Haza- międzynarodowej w Afganistanie przy-
przez setki lat organizowały i stabilizowały życie rów, którzy w Afganistanie tradycyjnie niosło trwały efekt, powinno mieć cha-
społeczne, ekonomiczne i polityczne w Afgani- znajdowali się poza nawiasem życia rakter długofalowy. Jeszcze przez wiele
stanie, uległy osłabieniu, a niejednokrotnie prze- społecznego. lat powinniśmy wspomagać Afgańczy-
stały działać. Dodatkowo zmieniły się też warun- Ostatnie trzy dziesięciolecia podwa- ków w mozolnej i systematycznej mo-
ki funkcjonowania społeczeństwa afgańskiego żyły też dominującą rolę Pasztunów, dernizacji ich państwa, uwzględniającej

44 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


B E Z P I E C Z E Ń S T W O

FOT. US DOD
Milicje plemienne
Zamiast zwalczać rebelię, milicje plemienne mogą wejść
w kontakt z rebeliantami czy grupami przestępczymi.

W sytuacji, gdy wiele


tradycyjnych form
życia społecznego straci-
korzystania ich do walki
z rebelią. Funkcjonowały
już one, głównie w ra-
rebelię, mogą wejść
w kontakt z rebeliantami
czy grupami przestępczy-
ło możliwość organizowa- mach społeczności pusz- mi, które mają znaczny
nia wspólnoty, próba ich tuńskich, i ich odtwarza- wpływ na niestabilność
wykorzystania do stabili- nie wywoła silną reakcję kraju. Pieniądze wydane
zacji kraju może przy- innych grup etnicznych na tworzenie milicji mo-
FOT. JACEK MATUSZAK

nieść odwrotny od zamie- oraz ewentualną chęć głyby być wykorzystane


rzonego skutek. uzbrojenia się. Milicje ple- do budowy wojska
JESZCZE PRZEZ WIELE LAT Dobrym tego przykładem mienne, trudne do kon- albo policji, nad którymi
powinniśmy wspomagać Afgańczyków
w mozolnej i systematycznej jest projekt uzbrojenia trolowania przez pań- państwo ma większą
modernizacji ich państwa. plemiennych milicji i wy- stwo, zamiast zwalczać kontrolę. 

jednak lokalną specyfikę i historycznie wytwo- Ustrój Afganistanu przybrał formę republiki temów władzy. Tym samym problem wyklucze-
rzone zależności społeczno-polityczne. prezydenckiej, z silną pozycją szefa państwa oraz nia ze sprawowania władzy dotyczyłby mniejszej
Stabilizacja sytuacji w Afganistanie nie po- niewielkim wpływem innych instytucji, takich części spektrum politycznego w Afganistanie.
wiedzie się bez usprawnienia działania jego in- jak parlament i władza sądownicza. Równowaga Zmiana ustrojowa wymagałaby też stworzenia
stytucji. To z kolei nie jest możliwe bez systemu władzy wykonawczej, sądowniczej i ustawodaw- systemu partyjnego mogącego reprezentować
zapewniającego ograniczenie sporów politycz- czej, poza klasycznym znaczeniem zachowania poszczególne grupy. Obecnie partie polityczne
nych. Obecny system polityczny tego kraju wy- możliwości ich wzajemnej kontroli, może mieć w Afganistanie nie odgrywają znaczącej roli,
czerpał możliwości budowy sprawnych instytucji w Afganistanie dodatkowy wymiar, jakim jest a ordynacja wyborcza de facto eliminuje je z ży-
państwowych. Model prezydencki jest niedosto- utrzymanie równowagi pomiędzy grupami et- cia parlamentarnego (system większościowy).
sowany do skomplikowanej struktury etniczno- nicznymi, religijnymi i plemiennymi. Obecnie System parlamentarno-gabinetowy nie może
plemiennej Afganistanu oraz zmian, jakie zaszły nie istnieje w Afganistanie grupa, która mogłaby funkcjonować bez sprawnych partii politycz-
w tym państwie w ostatnich latach. Skoncentro- samodzielnie dominować na scenie politycznej. nych, o czym można się było przekonać w Pol-
wanie władzy w jednym ośrodku tworzy napię- Dlatego tak ważnym zagadnieniem jest kwestia sce na początku lat dziewięćdziesiątych.
cia i powoduje niezadowolenie grup mających równomiernego podziału władzy pomiędzy naj-
zbyt mały udział w kontroli nad krajem. bardziej wpływowe grupy. Zapewnienie stabil- ZWALCZANIE REBELII
ności politycznej mogłoby stworzyć nowe możli- Dziś uwaga społeczności międzynarodowej
REPUBLIKA PREZYDENCKA wości stabilizacji i odbudowy Afganistanu. skoncentrowana jest na budowie armii i policji.
Konferencja w Bonn (grudzień 2001 roku) Modelem ustrojowym, który mógłby w więk- Wynika to z priorytetowego traktowania kwestii
doprowadziła do kompromisu pomiędzy głów- szym stopniu zaspokoić aspiracje różnych grup zwalczania rebelii. Może to oznaczać, że przy
nymi siłami politycznymi Afganistanu, które etnicznych, a tym samym wpłynąć na wycisze- niedostatecznej uwadze poświęcanej budowie
obaliły reżim talibów. Tadżycy, Uzbecy, Hazaro- nie walki politycznej, co dawałoby możliwość cywilnych politycznych struktur za kilkanaście
wie, Turkmeni oraz Pasztunowie otrzymali pro- skoncentrowania się na budowie sprawniejszego lat w Afganistanie najlepiej funkcjonującym
porcjonalny udział we władzy. Układ ten miał państwa, jest system parlamentarno-gabinetowy. elementem struktury państwowej będą resorty
charakter politycznej umowy i nie został zinsty- W wypadku Afganistanu musiałby on dawać siłowe. Może to wywołać u nich chęć przejęcia
tucjonalizowany. W praktyce poszczególne gru- dość szerokie prerogatywy prezydentowi, po- kontroli nad państwem. Przykładem takiego roz-
py obsadzały ministerstwa i inne instytucje dzię- dobnie jak w Polsce. Utworzenie funkcji premie- woju sytuacji jest Pakistan, gdzie w ostatnich
ki patronatowi prezydenta Hamida Karzaja, et- ra odciążyłoby prezydenta w codziennej admini- sześciu dziesięcioleciach w obliczu słabości
nicznego Pasztuna, i na podstawie nieformalnych stracji państwem. struktur cywilnych władzę przez większość
porozumień. System ten funkcjonował względ- Tworzenie niezbędnych do powołania rządu czasu sprawowała armia. 
nie sprawnie do 2006 roku, kiedy prezydent po- koalicji parlamentarnych, które musiałyby obej-
zbył się z rządu większości przedstawicieli grup mować kilka partii reprezentujących najważniej-
PIOTR KRAWCZYK jest analitykiem
etnicznych pochodzących z północy (Tadżycy, sze grupy etniczne i religijne Afganistanu, przy- Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Uzbecy). czyniałoby się do powstawania inkluzyjnych sys- Kieruje programem „Iran – Afganistan”.

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 45


A F G A N I S T A N

G
dy Abdur Rahman, „Żelazny
Emir”, obejmował władzę
w 1880 roku, śnił o Afganista-
nie, którym miał rządzić sam,
powołany we śnie na emira
przez samego proroka. Kraj, o którym śnił,
przestał być już tylko ziemią Pasztunów – miał
stać się państwem wieloetnicznym, wielokul-
turowym, w którym siłą scalającą ogół społe-
czeństwa jawił się islam.
Wprowadzona wówczas idea jedności narodo-
wej (wahdad-e melli) w kolejnych latach sama
stała się projektem czekającym wciąż na realiza-
cję. Ten afgański plan emira wciąż powraca,
a jednym z jego przejawów jest choćby próba
zdefiniowania przestrzeni, jaką jest Afganistan,
i obywatela, który ową przestrzeń zamieszkuje.
Wbrew pozorom odpowiedź na pytania o to,
czym jest Afganistan i kim jest Afgan – miesz-
kaniec tego kraju, wcale nie jest prosta. Od czasu
Abdura Rahmana terminem „Afganistan” za-
częto określać nie tylko ziemie zamieszkałe
przez Pasztunów, a słowo „Afgan” przestało być
synonimem Pasztuna. Można więc w tym do-
strzec pierwsze próby konstruowania tożsamości
politycznej, kształtowania poczucia przynależ-
ności do państwa jako idei nadrzędnej, wolnej od
partykularyzmu plemiennego.

KONSTYTUCYJNY IDEAŁ
Przyjęta w 2004 roku konstytucja Afganistanu
potwierdza w artykule 4 ową doniosłą zmianę
wprowadzoną po 1880 roku. Artykuł ten stano-
wi, że każdy mieszkaniec Afganistanu powinien
być określany jako „Afgan”. Jednocześnie są
w nim wymienieni z nazwy Pasztunowie, Tadży-
cy, Hazarowie, Uzbecy, Turkmeni, Beludżowie,
MARCIN RZEPKA

Kłopoty z tożsamością
W Afganistanie brakuje efektywnych instytucji
państwowych, a zaufanie do elit politycznych jest niewielkie.
Kraj ten ma także problem z samoidentyfikacją.
Paszajowie, Nuristańczycy, Ajmacy, Arabowie, etniczne. Charakterystyczne jest to, że dam), które oczywiście można uznać za
Kirgizi, Kyzyłbaszowie, Gudżarowie, Brahuni, w zasadzie okres zjednoczenia Afga- element samoidentyfikacji, ale jest to
a ci, którzy z nazwy wymienieni nie zostali, nów to czas wspólnego dżihadu prze- niestety identyfikacja pozorna, kreowa-
a Afganistan zamieszkują, również powinni być ciw wojskom radzieckim. Poeta na, życzeniowa, śniona. Pojawiają się tu
zwani Afganami. Mohammad Haszem Zamani, Pasz- bowiem pytania, które wydają się dość
Niemniej każda z nacji odwołuje się do wła- tun, napisał w wierszu, że nawet Hin- istotne dla zrozumienia obecnej sytuacji
snych tradycji kulturowych, do języka i historii, dus, który uczestniczy w dżihadzie, jest w Afganistanie: jaka jest tożsamość
która niestety nie stanowi wspólnej wartości i za- Afganem lojalnym wobec swego kraju. mieszkańca tego kraju? Czy najpierw
miast łączyć – dzieli. Odmiennie kategoryzuje Hindus, a więc ktoś, kto nie wyznaje jest Pasztunem, Tadżykiem, Uzbekiem
przestrzeń społeczną i społeczne doświadczenie, JEDNĄ z tragedii wspólnej wiary. czy Afganem, jak czytamy w artykule
zwłaszcza po opuszczeniu Afganistanu przez współczesnego 4? Kim sam się czuje? Rozmowy
Afganistanu
Armię Czerwoną, gdy walkę z najeźdźcą zastą- jest utrata
MY, NARÓD z Afganami mieszkającymi poza grani-
piły bratobójcze walki, a granica między wro- historii, ciągłości Konstytucję Afganistanu rozpoczyna cami Afganistanu pokazują, że przede
giem a przyjacielem nakładała się na podziały kulturowej. stwierdzenie „my, naród” (ma mar- wszystkim mają poczucie więzi z kra-

46 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


B E Z P I E C Z E Ń S T W O

KAŻDA Z NACJI odwołuje się głoby stanowić czynnik jednoczący społeczność


do własnych tradycji kulturowych,
do języka i historii, która niestety
afgańską. Czy państwo z określonymi granica-
nie stanowi wspólnej wartości mi? Nie do końca, zważywszy, że dla Pasztunów
i zamiast łączyć – dzieli. ojczyzną jest Pasztunistan podzielony między
Afganistan i Pakistan, a i działania komunistów
podkreślające więzi Tadżyków czy Uzbeków
z pobratymcami z byłych republik radzieckich
nie pozostały bez wpływu na podzieloną samo-
świadomość i zmienną lojalność.
Na tym tle rozwiązanie Abdura Rahmana
wydaje się właściwe – siłą jednoczącą może być
islam. Artykuł konstytucji przedstawia Afgani-
stan jako republikę islamską, ze wszystkimi
konsekwencjami, jakie to za sobą pociąga,
a więc prymatem prawa religijnego, konieczno-
ścią dostosowania legislatywy do wartości mu-
zułmańskich. Nie oznacza to bynajmniej powro-
tu radykalnej odmiany islamu, choć oczywiście
radykalizacja prawa dała się zauważyć w dwóch
przynajmniej przypadkach: Abdur Rahman
– konwertyta na chrześcijaństwo, i Kambachsz
– oskarżony o rozpowszechnianie treści przeciw-
nych islamowi.

ISLAM AFGAŃSKI
Niejednorodny, mistyczny, ludowy islam
afgański często wyznaczał sposoby widzenia
i kategoryzowania świata. Błędem byłoby więc
twierdzić, że można zmieniać Afganistan bez is-
lamu, zwłaszcza bez uwzględnienia roli pirów,
przewodników duchowych, mistyków, którzy
w różnych okresach historii angażowali się poli-
tycznie. A wartości, jakim hołdują, w znacznym
FOT. BUNDESHEER.AT

stopniu odbiegają od surowej i jednostronnej wi-


zji religii reprezentowanej przez talibów. Tylko
czy nazwa Islamska Republika Afganistanu nie
stanowi jednoznacznej identyfikacji społeczeń-
stwa afgańskiego i czy nie określa charakteru
jem jako państwem, czują się Afganami. Ten po to, by walczyć z najeźdźcami, ale też w celu państwa, a w konsekwencji czy nie kreuje odpo-
problem nie jest jednak tak jednoznaczny walki z opozycją plemienną. W pewnym więc wiednich postaw?
w samym Afganistanie, gdzie na tożsamość pań- sensie sprzeciw wobec władzy staje się afgań- Dyrektor Centrum Badań nad Kuszanami (dy-
stwową, polityczną nakładają się tożsamości lo- skim paradygmatem w polityce. Chyba że wła- nastią rządzącą w Afganistanie w wiekach I–IV,
kalne, nawet nie etniczne, jak dowodził Ahmad dza, albo władca, postrzegana jest w sposób uto- która upowszechniała buddyzm na tych tere-
Rashid. pijny, nierealny, a jako taka nie budzi sprzeciwu. nach) zasugerował niegdyś, że republika islam-
Niewątpliwie Afganami są również talibowie, Może o tym świadczyć zapis konstytucyjny ska to w zasadzie element pragmatyki politycz-
nawet wbrew temu, co w jednym z wystąpień przyznający ostatniemu królowi Zahirowi nej, próba nawiązania do systemów politycznych
mówił Hamid Karzaj, dowodząc, że ci, którzy Szachowi tytuł ojca narodu (Baba-je melli). sąsiadów: Islamskiej Republiki Iranu i Islamskiej
występują przeciw Afganom, Afganami być nie Republiki Pakistanu. Ale w takim wypadku był-
mogą. Retoryka Karzaja zdradza potrzebę kre- PRZESTRZEŃ SYMBOLICZNA by to element projektu politycznego konstruowa-
owania pewnej rzeczywistości, realizowania pro- Polityka afgańska do pewnego stopnia jest do- nia tożsamości afgańskiej, która nie do końca jest
jektu, którym jest Afganistan, kraj „niezależny meną wyobrażeniową, w której tworzenie warto- afgańska. Trzeba wszak pamiętać, że jedną z tra-
i zjednoczony”, jak przedstawia go artykuł 1 ści symbolicznych ma wpłynąć na wykrystalizo- gedii współczesnego Afganistanu jest utrata hi-
wspomnianej konstytucji. Praktyka polityczna wanie się poczucia więzi i tożsamości. Do owych storii, ciągłości kulturowej, fragmentacja i pola-
pokazuje jednak coś zupełnie innego – głębokie przestrzeni symbolicznych należy zarówno ryzacja społeczeństwa, która przekłada się na po-
podziały wynikające z traumatycznych doświad- Zahir Szach, jak i prezydent sprzed sowieckiej działy polityczne, konflikty i co istotne – utratę
czeń wojny. interwencji, twórca republiki Mohammad Daud poczucia własnej tożsamości. W pewnym sensie
Na tym tle utworzenie w 2007 roku Zjedno- czy też waleczni mudżahedini. Oczywiście Afganistan jest wciąż jeszcze niezrealizowanym
czonego Frontu Narodowego, który połączyw- wszystkie te elementy kształtują szeroko rozu- projektem samych Afganów, próbą budowania
szy dawnych przeciwników, stał się siłą opozy- mianą afgańskość. Problem jednak w tym, że własnej tożsamości, tak by rzeczywiście słowo
cyjną wobec Karzaja, dobrze obrazuje skalę po- tożsamość mieszkańca Afganistanu jest niejako „Afganowie” oznaczało wszystkich mieszkań-
działów. W zasadzie tworzenie się opozycji wo- w nieustannym konflikcie, rozszczepiona na toż- ców Afganistanu. 
bec władcy doskonale oddaje istotę afgańskiej samość kulturową, etniczną, religijną, a na końcu
Doktor MARCIN RZEPKA, iranista i bułgarysta
kultury politycznej. Władca bowiem, jak to zda- polityczną. Ta ostatnia kreuje wizję zjednoczone- na Uniwersytecie Jagiellońskim
rzało się w historii, powoływał armię nie tylko go państwa. Nie bardzo jednak wiadomo, co mo- i w Papieskiej Akademii Teologicznej

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 47


M I L I T A R I A

R
ozpowszechnienie rakiet ba- antyrakietowej do podawanych przez produ- Izrael należy do państw, które najbardziej
listycznych na świecie i wy- centów do powszechnej wiadomości para- boją się pocisków balistycznych, bo został
nikające z tego zagrożenia metrów należy podchodzić z dystansem, po- już nimi w przeszłości zaatakowany. Od dru-
spowodowały rozwój nasta- nieważ mogą być one nieprecyzyjne, a na- giej połowy lat 80. XX wieku trwają tam
wionych na ich zwalczanie wet stanowić celową dezinformację. prace nad własnymi systemami obrony anty-
systemów broni. Prace nad nimi podjęto już S-300 jest jednym z najpopularniejszych rakietowej. Ich wynikiem jest Arrow (Strza-
w latach 60. W 1972 roku pogrążone systemów obrony powietrznej. Od początku ła). Przed laty przeprowadzono wspólnie
w zimnej wojnie Stany Zjednoczone lat 90. Rosja sprzedała go do wielu państw. z Amerykanami jego testy, podczas których
i Związek Radziecki zawarły jednak traktat Użytkują go dwaj członkowie NATO – Sło- celem były pociski Scud. O ostatniej, 17. już
ograniczający rozwój systemów antybali- wacja i Grecja, przy czym do tego drugiego próbie systemu, informowano w kwietniu
stycznych. Oba supermocarstwa uznały, że kraju na Kretę trafiły zestawy nabyte przez 2009 roku. Znowu wystrzelono Arrow 2,
posiadanie broni mogącej niszczyć strate- Republikę Cypru. Nikozja zdecydowała się przeznaczony do zwalczania irańskich poci-
giczne rakiety balistyczne może stanowić na taki krok, by nie drażnić Turcji, która sków średniego zasięgu z serii Szahab. Jed-
pokusę do zaatakowania rywala. ostro zareagowała na wieść o tym zakupie. nak Arrow formalnie wszedł już do służby
TADEUSZ WRÓBEL

Antyrakietowy boom
Na świecie powstaje coraz więcej rakietowych
systemów obrony powietrznej, które mogą
zwalczać pociski balistyczne i manewrujące.
Mimo to oba kraje prowadziły prace ba-
dawczo-rozwojowe nad zaawansowanymi
systemami obrony powietrznej, które mogły
też zwalczać taktyczne pociski balistyczne.
W ich wyniku powstały S-300 w ZSRR
i Patriot w USA. Szeroko zakrojone prace
nad systemami antyrakietowymi podjęto
w latach 90. XX wieku.

TRIUMF PO FAWORYCIE
Wschodni sąsiedzi Polski dysponują syste-
mami z rodziny S-300, które weszły do służ-
by jeszcze w latach 70. XX wieku. Początko-
wo wyrzutnie były holowane, jednak szybko
zbudowano ich mobilną wersję. Pociski wy-
strzeliwane są z czterocylindrowej wyrzutni
po ustawieniu jej w pozycji pionowej.
W ciągu 30 lat Rosjanie cały czas dosko-
nalili swój produkt, tworząc jego kolejne
wersje, S-300-PMU1 i S-300PMU2 Fawo-
rit. Powstawały nowe pociski o coraz lep-
szych parametrach. Pierwsze mogły zwal-
czać cele powietrzne, jednak nie rakiety.
Taką możliwość miał dopiero pocisk 48N6
i jego wersje rozwojowe. Ich maksymalne
zasięgi wynoszą do 200 kilometrów, a pu-
łap – 30 kilometrów. Masa rosyjskich poci-
sków to 1800 kilogramów. Są one wyposa-
żone w 150-kilogramowe głowice odłam-
kowo-kierunkowe.
W siłach zbrojnych Rosji do służby
wszedł już nowy system S-400 Triumf, zna-
ny też pod wcześniejszym oznaczeniem
S-300PMU3. Według źródeł rosyjskich,
można nim zwalczać cele, w tym pociski
balistyczne, na odległość do 400 kilome-
trów. Jednak w przypadku systemów obrony

48 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


B E Z P I E C Z E Ń S T W O

w 2000 roku. Izraelczycy mają dwie baterie dzimy system kontroli ognia Yellow Citron wiednik raczej amerykańskiego systemu
tych pocisków, ale kontynuują prace nad no- oraz radar IAI EL/M-2008 Green Pine, któ- THAAD niż Patriot.
wą wersją systemu, nazywaną Arrow 3, któ- ry może wykryć i śledzić cel odległy o pół
ra jak dotychczasowe będzie współfinanso- tysiąca kilometrów oraz poruszający się ASTER Z ARABELĄ
wana przez Stany Zjednoczone. z prędkością powyżej 3 kilometrów na se- Prace na systemami obrony powietrznej,
Jednostka Arrow może mieć cztery lub kundę. Radar naprowadza też na niego po- które mogą zwalczać pociski balistyczne,
osiem wyrzutni na naczepach. Każda skła- ciski. Zaletą izraelskiego systemu jest moż- prowadzą też inne państwa. Nad jednym
da się sześciu kontenerów. Dwuczłonowe liwość jego rozproszenia (wyrzutnia może z nich współpracują Francja i Włochy. Jest to
pociski ważące 1300 kilogramów mają gło- być oddalona od stanowiska dowodzenia lądowy system ziemia-powietrze średniego
wice odłamkowo-kierunkowe. Oznacza to, o kilkaset kilometrów), jak też fakt, że mo- zasięgu (Sol-Air Moyenne Porte Terrestre)
że nie muszą trafić bezpośrednio w cel, by że współpracować z Patriotami, które Izrael oparty na stworzonym przez MBDA pocisku
go zniszczyć. Wystarczy, iż zbliżą się do także ma w arsenale. przeciwlotniczym Aster 30 Block 1. Może on
niego na odległość kilkudziesięciu metrów. Sprawdzono również możliwości zwal- śledzić jednocześnie nawet sto celów, a na
Zasięg pocisków Arrow wynosi co prawda czania wielu celów równocześnie. Podczas 16 naprowadzać antyrakiety. Dla systemu
tylko 90 kilometrów, ale za to pułap – aż testu w 2003 roku udało się zniszczyć sześć opracowano zmodernizowaną wersję trójw-
50 kilometrów. Minimalna wysokość dla z siedmiu. Jednak radar oraz system kiero- spółrzędnego radaru Arabel, który wykrywa
celu, zależnie od źródeł, to osiem lub dzie- wania są przygotowane na sytuację, gdy ce- i śledzi cele już z odległości 600 kilometrów.
sięć kilometrów. Pociski osiągają prędkość lów byłoby dwa razy więcej. Ze względu na Aster 30 SAMP/T ma zwalczać taktyczne po-
9 machów. Poza nimi w Izraelu powstał ro- parametry Arrow można uznać za odpo- ciski balistyczne, jak również manewrujące.
Dwuczłonowy pocisk Aster 30 waży tylko
450 kilogramów. Jego maksymalny zasięg wy-
nosi aż 120 kilometrów, a pułap 20 tysięcy me-
trów. Może też przechwycić cel lecący na wyso-
kości zaledwie 50 metrów. Przy czym jego mak-
symalna prędkość to 4,5 macha. Aster 30 jest
przewidziany jako podstawa systemów obrony
powietrznej najnowszych europejskich okrętów
wojennych. Obecnie może zwalczać pociski ba-
listyczne o zasięgu do 600 kilometrów, ale
MBDA pracuje nad Aster 30 Block 2, który ma
mieć większe zdolności niszczenia rakiet.
Typowa bateria składa się z pojazdu ze sta-
FOT. MBDA, ARMY RECOGNITION, IAI

nowiskiem dowodzenia, radaru, sześciu


ośmiokontenerowych mobilnych wyrzutni na
podwoziach ciężarówek, jak też pojazdów
z zapasowymi rakietami. Wyrzutnie mogą
znajdować się w odległości do 10 kilometrów
od stanowiska radaru. Pociski wystrzeliwane
są z pozycji wertykalnej, a na odpalenie
wszystkich potrzeba zaledwie 10 sekund. 

JEDNOSTKA ARROW może mieć C O M M E N T A R I U M


cztery lub osiem wyrzutni na
naczepach. Każda składa się
sześciu kontenerów.
Kryzysowe zakupy
Potrzeba jest matką
wynalazków, co widać
po rozwoju systemów obrony
antyrakietowej.

P
olska, która musi zmo- cjowania warunków kontraktu.
dernizować naziemną Warto przy tym wziąć pod uwa-
o b r o n ę p ow i e t r z n ą , gę zainteresowanie potencjal-
w przyszłości powinna dyspono- nych dostawców kooperacją
wać również takim uzbrojeniem. z polskim przemysłem zbroje-
Jako że ceny tego typu broni są niowym. Chociażby koncern
wysokie, nie ma szans na jej MBDA ma umowę z naszymi fir-
szybki zakup w dobie kryzysu mami RADWAR SA i Przemysło-
ekonomicznego. Z drugiej stro- wym Instytutem Telekomunika-
ny, jeśli Polska zdecyduje się na cji o współpracy w obszarze sys-
to później, będzie miała więk- temów obrony powietrznej dla
sze możliwości wyboru i nego- Wojska Polskiego. (TW) 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 49


M I L I T A R I A

PT-91 w Kuala Lumpur


TADEUSZ WRÓBEL

Po raz pierwszy polski czołg PT-91 zaprezentowano


na półkuli zachodniej na militarnych targach w Limie.

M
imo światowego kryzysu grupa Starannie przygotowano akcję marke- skie przeciwpancerne pociski kiero-
Bumar jest coraz bardziej ak- tingową polskich wyrobów. wane Spike i tyleż samo rosyjskich
tywna na rynkach zagranicz- Przedstawiciele Bumaru wiążą Kornet.
nych. „Eksport albo śmierć” z Peru duże nadzieje. Siły zbrojne W odróżnieniu od południowego
– to motto coraz częściej powtarzane przez tego kraju planują kupić w ramach sąsiada Peru, podobnie jak Malezja,
Dariusza Dębowczyka, jej wiceprezesa do programu Ugarte od 80 do 140 no- interesuje się czołgami o masie bo-
spraw marketingu i sprzedaży. wych czołgów. Mają one zastąpić jowej poniżej 50 ton, ponieważ takie
lekkie wozy AMX-13PA3 Escor- uważa za optymalne do działań
REGIONALNA DUŻE pion i T-55M1/M2 Leon. w warunkach terenowych swego
RÓWNOWAGA MOŻLIWOŚCI Peruwiański program pancerny kraju (chodzi między innymi o no-
modernizacyjne
Potwierdzeniem tych słów jest ubiegłorocz- jest próbą zrównoważenia sił w re- śność tamtejszych mostów).
Twardego
na wizyta prezesa Grupy Bumar Edwarda pozwalają gionie, bowiem Chile – odwieczny Podczas drugiej międzynarodowej
E. Nowaka w Ameryce Południowej, która za- elastycznie rywal Peru – nabyło w latach dzie- wystawy obronnej (Sistema Interna-
inaugurowała działania marketingowe firmy ustalać więćdziesiątych ponad 200 Leopar- cional de Tecnologia para la Defen-
jego cenę
na tym kontynencie. Szefostwo Bumaru do- dów 1, a niedawno 140 Leopardów sa, SITDEF), która odbyła się
dla każdego
szło do wniosku, że potencjalnymi rynkami z potencjalnych 2A4. Dlatego Lima kupiła, w ra- 21–24 maja 2009 roku w Limie, Bu-
dla polskiego eksportu są Kolumbia i Peru. klientów. mach programu Valer, 244 izrael- mar zaprezentował wersję PT-91,

50 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


B E Z P I E C Z E Ń S T W O

PT-91P
na stoisku podczas
SITDEF 2009

Nie tylko czołg


Stoisko Grupy Bumar odwiedzili
najważniejsi peruwiańscy politycy.
FOT. BUMAR SA

P odczas targów w Limie polska ekspozycja


nie ograniczała się tylko do czołgu PT-91P
z Zakładów Mechanicznych Bumar-Łabędy.

Bumar w Belgradzie Przedstawiono szeroką ofertę spółek Grupy


Bumar i firm z nią współpracujących, takich
jak AMZ Kutno, PIT, WB Electronics. Na pol-
Serbia i inne kraje bałkańskie mogą stać się jednymi
skim stoisku podczas SITDEF zwiedzający
z kluczowych partnerów handlowych Grupy Bumar w Europie. mogli zobaczyć między innymi kutnowskiego

W Belgradzie (Serbia) od
2 do 5 czerwca w odby-
wały się targi zbrojeniowe
ny już w latach siedemdziesią-
tych, ale współpraca zakończy-
ła się z wprowadzeniem sankcji
ła się przedstawicielami admi-
nistracji rządowej Republiki
Serbii, między innymi z sekreta-
Tura (na zdjęciu), broń z zakładów w Radomiu
i Tarnowie, sprzęt noktowizyjny PCO czy wypo-
sażenie indywidualne żołnierza Maskpolu. By-
Partner 2009, w których po raz międzynarodowych na począt- rzem stanu w ministerstwie ły również makiety naramiennego zestawu
pierwszy wziął udział Bumar. ku lat dziewięćdziesiątych. Do- obrony Ilią Pilipoviciem, oraz przeciwlotniczego Grom z Meska i modele ra-
W pawilonie belgradzkiego świadczenia z tamtego okresu z przedstawicielami potentata darów CNPEP Radwar i PIT. Podczas czterech
centrum wystawowego i na mogą jednak zaowocować na tamtejszym rynku zbrojenio- dni stoisko Grupy Bumar na SITDEF 2009 od-
przyległych terenach swoją wspólnymi przedsięwzięciami wym – firmą Yugoimport SDPR. wiedzili najważniejsi peruwiańscy politycy:
ofertę zaprezentowało 75 firm handlowymi. Z przeprowadzonych rozmów prezydent Alan Garcia, premier Yehude
z Serbii oraz: Polski, Francji, Pojawienie się Bumaru na tar- handlowych wynika, że zarów- Simon, minister Antero Flores Araos i dowód-
Szwecji, Izraela, Belgii, Holan- gach Partner zostało poprze- no Serbia, jak i inne kraje regio- ca wojsk lądowych generał Otto Napoleon
dii, Niemiec, Grecji, Macedo- dzone filmem reklamowym tej nu mogą znów stać się jednymi Guibovich Arteaga. Pojawiło się też wielu in-
nii, Bułgarii, Austrii, USA, Sło- firmy prezentowanym w progra- z kluczowych partnerów han- nych peruwiańskich generałów i wysokich
wenii i Republiki Serbskiej. mie wojskowym serbskiej TV. dlowych Grupy Bumar w Euro- rangą oficerów.
Mimo regionalnego charakteru Zarówno nasz udział w targach, pie. Bumar aktywnie i skutecz- Czołg PT-91P był główną atrakcją wystawy
wystawy udział i prezentacja jak i spory artykuł opublikowa- nie dąży do rozwoju swoich re- i przyciągnął tłumy zwiedzających. Szczegól-
FOT. MARCIN SZUBERT

produktów Grupy Bumar spo- ny w ogólnokrajowym dwutygo- lacji handlowych i przemysło- nie zainteresował dowództwo peruwiańskiej
tkały się ze sporym zaintereso- dniku o tematyce wojskowej wych za granicą w ramach re- 18 Brygady Pancernej, której proporzec prze-
waniem. „Odbrana” zostały bardzo przy- alizacji założeń strategii eks- kazano prezesowi Bumar-Łabędy Wojciechowi
Polski przemysł zbrojeniowy chylnie przyjęte przez Serbów. pansji eksportowej na rynki Patole przez jej dowódcę generała brygady
w tym rejonie Europy był obec- Reprezentacja Bumaru spotka- zagraniczne.  Richarda Guzmana. 

specjalnie skonfigurowaną z myślą o armii PT-91P należy traktować jako plat- nia w nim poszczególnych urządzeń
peruwiańskiej. PERU, PODOBNIE formę, która miała pokazać możliwo- umożliwiają, co ważne, elastyczne
JAK MALEZJA, ści polskiego czołgu. Finalny zestaw ustalanie jego ceny dla każdego z po-
interesuje się
P JAK PERU czołgami o masie wyposażenia zależeć będzie od ocze- tencjalnych klientów. Na podstawie
Wersję PT-91P (Peru) przygotowano na ba- bojowej poniżej kiwań klienta i może być rozszerzony analiz rynku peruwiańskiego budżet
zie standardowego Twardego wykorzystywa- 50 ton, ponieważ między innymi o klimatyzację, agre- na zakup nowych czołgów można
nego w polskiej armii. Wprowadzono w nim takie uważa gat prądotwórczy, mocniejszy silnik, szacować na blisko 487,9 milionów
za optymalne
kilka istotnych modyfikacji. Zamontowano do działań automatyczną skrzynię biegów czy soli, czyli około 114 milionów euro.
najnowszą odmianę systemu kierowania w warunkach nowy układ stabilizacji armaty. Grupa Bumar przedstawiła również
ogniem Drawa-TG z Przemysłowego Centrum terenowych Duże możliwości modernizacyjne Peruwiańczykom ofertę komplekso-
Optyki SA, w której wykorzystano kamerę ter- swego kraju. czołgu Twardy i ogromne doświad- wej współpracy przemysłowej, która
mowizyjną produkowaną na licencji firmy Gali- czenie w integrowaniu poszczegól- nie ogranicza się wyłącznie do sprze-
leo i system ostrzegania przed promieniowaniem nych jego elementów skłoniły Grupę daży czołgów i pojazdów towarzyszą-
laserowym OBRA 3. W PT-91P znalazły się Bumar do aktywnych działań marke- cych. Obejmuje także transfer techno-
również cyfrowa radiostacja UKF RRC9310 tingowych obejmujących całą rodzinę logii kompleksowego systemu szkole-
z Radmoru i cyfrowy system łączności we- pojazdów zbudowanych na bazie niowego, jak również przekazanie wie-
wnętrznej Fonet-IP z WB Electronics oraz PT-91. Proponuje się elementy mo- dzy ułatwiającej efektywną eksploata-
współpracujący z nimi system zarządzania pola dernizacji, które zostały wprowadzo- cję sprzętu. Podobne rozwiązanie
walki firmy TELDAT. Zamontowano także sys- ne w malezyjskiej wersji czołgu Twar- wdrożono i bardzo wysoko oceniono
tem ostrzegania przed skażeniami chemicznymi dy. Wspomniane duże możliwości podczas realizacji programu malezyj-
i promieniotwórczymi Cherdes II z PIMCO. przebudowywania wozu i zamienia- skiego. 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 51


B E Z G R A N I C

AFGANISTAN

Błędne rozwiązanie

FOT. NATO
SEKRETARZ GENERALNY NATO Jaap de Hoop Scheffer przyznał, że przyjęta strategia odbudowy Afganistanu, zgodnie z którą odpowiedzialność za
poszczególne prowincje powierzono konkretnym krajom, była przeszkodą do międzynarodowej koordynacji działań. „Wszystkie państwa uważają, że
są przodownikami w odbudowie. Jednak nie stymulowało to rzeczywistej współpracy wojskowej i cywilnej, a od czasu do czasu działało nawet prze-
ciwko niej”, powiedział w wywiadzie, który 16 czerwca został opublikowany w holenderskim tygodniku „Vrij Nederland”. „Patrząc z obecnej perspek-
tywy, wybrałbym silniejszą kombinację wysiłku wojskowego i odbudowy”, zaznaczył Jaap de Hoop Scheffer. (WR) 

Pogróżki Phenianu Niższy poziom


KOREA PÓŁNOCNA. Prezy- Tymczasem amerykański Rosja jest gotowa zmniejszyć liczbę
dent Barack Obama oświadczył niszczyciel USS „John McCa- posiadanych głowic nuklearnych oraz ich nosicieli.
21 czerwca, że USA są w pełni in”, który kilkanaście dni temu
przygotowane na nowy północno- zderzył się z chińskim okrętem HOLANDIA. „Jesteśmy gotowi Układ moskiewski (Układ
koreański test rakietowy. Pojawi- podwodnym koło Subic Bay na zredukować nasz strategiczny ar- o Ograniczeniu Strategicznych Po-
ły się opinie, że Phenian, grożący Filipinach, ruszył za północno- senał obronny znacznie bardziej, tencjałów Ofensywnych – SORT)
działaniami odwetowymi w od- koreańskim statkiem „Kang niż przewiduje układ START-1”, był wspólną deklaracją prezyden-
powiedzi na próby jego izolacji Nam”. Na jego pokładzie może stwierdził 20 czerwca prezydent tów USA i Rosji – George’a
na arenie międzynarodowej, mo- znajdować się ładunek nuklear- Rosji Dmitrij Miedwiediew na Busha i Władimira Putina. Prze-
że w ten sposób „uczcić” Dzień ny lub rakiety. Ich znalezienie konferencji prasowej w Amster- widywał on, że do roku 2012 pań-
Niepodległości, obchodzo- oznaczałoby złamanie damie po zakończeniu rozmów stwa te ograniczą nuklearne arse-
ne 4 lipca amerykańskie Może przez Koreę Północną z premierem Holandii Janem nały do 1700–2200 sztuk. Według
święto narodowe. nastąpić kolejny rezolucji ONZ, zaka- Peterem Balkenende. „Jeśli cho- raportu Departamentu Stanu USA,
Japoński dziennik północnokoreański zującej eksportu i im- dzi o głowice bojowe, powinno 1 stycznia bieżącego roku Rosja
„Yomiuri Shimbun” test rakietowy. Phenian
może w ten sposób
portu takiej broni być ich mniej, niż określa to miała łącznie 3909 głowic nukle-
napisał 18 czerwca, „uczcić” Dzień z tego kraju. Amery- Układ Moskiewski z 2002 roku”. arnych i 814 ich nosicieli, zaś Sta-
powołując się na raport Niepodległości. kanie planują zająć Miedwiediew zadeklarował też ny Zjednoczone – 5576 głowic
resortu obrony swego zmierzający w kierunku gotowość do zmniejszenia licz- oraz 1198 nosicieli.
kraju, że Korea Północna Singapuru statek, gdy ten by rakiet balist ycznych. W tym miesiącu dowódca ro-
może wystrzelić rakietę Taepo- oddali się tylko od wybrzeży W układzie o redukcji uzbroje- syjskich sił strategicznych generał
dong-2 w kierunku wyspy Okina- Chin. Natomiast Korea Północ- nia strategicznego z 1991 roku, pułkownik Nikołaj Sołowcow
wa, Guam lub Hawajów. Dlatego, na zapowiada, że nie dopuści do znanym jako START 1, okre- stwierdził, że jego kraj musi za-
jak poinformował sekretarz obro- kontroli swych jednostek i grozi ślono, że USA i Rosją mogą chować co najmniej 1500 głowic
ny Robert Gates, podjęto działa- uprzedzającym atakiem w razie mieć maksymalnie po 600 bo- nuklearnych. Zastrzegł jednak, że
nia mające chronić wyspy hawaj- jakiejkolwiek „prowokacji” ze jowych ładunków jądrowych ostateczna decyzja należy do
skie przed ewentualnym atakiem. strony USA. (W)  oraz 1600 ich nosicieli. władz Rosji. (W) 

52 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


B E Z P I E C Z E Ń S T W O

R Y K O S Z E T E M
Oferta
dla Moskwy Krwawy zamach
IRAK. 20 czerwca, kilka godzin
USA–ROSJA. Dziennik „Washing- po tym, jak premier Nuri al-Maliki
ton Post” napisał 17 czerwca, że nazwał „wielkim zwycięstwem”
dzień wcześniej zastępca sekretarza planowane wycofanie amerykań-
obrony USA William J. Lynn po- skich żołnierzy z irackich miast
informował Kongres, iż administra- do końca czerwca i podkreślał, że

FOT. US DOD
cja prezydenta Baracka Obamy wszystko odbędzie się zgodnie
szuka sposobu na włączenie dwóch z planem, doszło do najkrwaw-
rosyjskich radarów do systemu szego w tym roku zamachu terro-
obrony antyrakietowej w Europie
Środkowej. Podczas spotkania z se-
Miliardy na wojny rystycznego. Ładunek wybuchowy
umieszczony w ciężarówce eks-
nacką komisją obrony Lynn i szef USA. Obie izby Kongresu USA les – zaplanowano 2,7 miliarda plodował w czasie, gdy wierni wy-
Agencji Obrony Rakietowej gene- zaakceptowały w ubiegłym tygo- dolarów. Około 1,5 miliarda dola- chodzili po modlitwie z szyickiego
rał Patrick O’Reilly mówili o uży- dniu projekt wyasygnowania z bu- rów przeznaczono zaś na pomoc meczetu w zamieszkałym przez
teczności instalacji w Armawirze dżetu 106 miliardów dolarów dla Pakistanu. Połowa tych pie- irackich Turkmenów mieście Taza
na południu Rosji i dzierżawionej głównie na wojny w Iraku i Afga- niędzy zostanie wydana na opera- Khurmatu koło Kirkuku. Zginęło
przez nią bazy radarowej w Gabali nistanie. Przed głosowaniem cje antyterrorystyczne prowadzo- 72–75 osób, a około 200 zostało
w Azerbejdżanie. Sekretarz obrony w Izbie Reprezentantów Departa- ne przez armię pakistańską. rannych. (W)
USA mówił też, że rozważane są ment Obrony USA ostrzegł, że Kolejne 900 milionów dolarów
różne warianty obrony przed rakie-
tami irańskimi, w tym opcja pol-
bez tych dodatkowych środków
siły zbrojne już w przyszłym mie-
będzie kosztowała budowa no-
wych, lepiej chronionych amery- Masakra
sko-czeska czy współpraca z Mo- siącu pozostałyby bez pieniędzy. kańskich przedstawicielstw dy- ALGIERIA. Znowu przypo-
skwą, ale na razie nie ma żadnych Większość z nowo przyzna- plomatycznych, ambasad i konsu- mnieli o sobie algierscy islami-
decyzji w tej sprawie. nych funduszy (79,9 miliarda do- latów w tym kraju. W ustawie ści. Agencja APS podała, że w za-
Poza tarczą antyrakietową ist- larów) zostanie wydana między przyznano też fundusze pomoco- sadzce, którą zastawili na poli-
nieje inny problem w stosunkach innymi na działania wojsk amery- we dla Palestyny, Libanu, Jorda- cyjny konwój 17 czerwca na au-
amerykańsko-rosyjskich – milita- kańskich w Afganistanie i Iraku. nii, Egiptu i Izraela. Natomiast tostradzie, 180 kilometrów na
ryzacja kosmosu. Moskwa ma na- Na sfinansowanie zakupu nowych 7,7 miliarda dolarów przewidzia- wschód od stolicy kraju, Algieru,
dzieję, że prezydent USA odstąpi samolotów transportowych no na walkę z wirusem grypy zginęło 18 policjantów i jeden cy-
od planów swych poprzedników. – ośmiu C-17 Globemaster (na A/H1N1 i stymulowanie przemy- wil. Wcześniej w prasie algier-
Gdyby jednak je kontynuował, to zdjęciu) i siedmiu C-130 Hercu- słu samochodowego. (WWR)  skiej pojawiła się informacja, że
– jak powiedział wiceminister w zasadzce na autostradzie N5
obrony Władimir Popowkin
Presja weteranów
pomiędzy miejscowościami
– Rosja jest gotowa stosownie za- El-Meher i El-Mansurah zginęło
reagować. Niemniej jednak aż 24 policjantów. Podano, że
Popowkin dał do zrozumienia, że BOŚNIA i HERCEGOWINA. Dziesięcioprocentowa obniżka w chwili przejazdu konwoju eks-
Moskwa nie chce nowej konfron- Z powodu wielotysięcznych de- świadczeń dla weteranów miała być plodowały zdalnie zdetonowane
tacji. Wspomniał, że kosztowna monstracji weteranów wojny z lat elementem szerszych cięć budżeto- dwa improwizowane ładunki wy-
próba kontrreakcji na podobny 1992–1995 władze Bośni i Herce- wych, które Międzynarodowy Fun- buchowe, które podłożono przy
amerykański program z lat osiem- gowiny wycofały się planów obni- dusz Walutowy postawił jako waru- drodze. (T)
dziesiątych XX wieku, zwany żenia dla nich świadczeń. Zapowie- nek udzielenia pomocy rządowi
gwiezdnymi wojnami, była jedną
z przyczyn upadku ZSRR. (WRT)
dziano jednak weryfikację upraw-
nionych do ich otrzymywania.
w Sarajewie. Szef stowarzyszenia
inwalidów wojennych Safet Redlić Uziemione Su-24
Obecnie po 250 bośniackich marek powiedział, że rząd otrzymał od ROSJA. Dowództwo sił po-
O rakietowych systemach obrony (równowartość 127 euro) otrzymu- MFW zielone światło, by uczynić wietrznych podjęło decyzję
powietrznej można przeczytać
na stronie 48.
je co miesiąc aż 100 tysięcy osób. wyjątek dla tej grupy osób. (WW)  o wstrzymaniu lotów bombowca-
mi Su-24 do czasu wyjaśnienia
przyczyn awarii, w których wyni-
Wznowiony dialog Mehmood Qureshi zapowie-
dział, że przedstawiciele obu
ku w ubiegłym tygodniu rozbiły
się dwie maszyny tego typu. Je-
INDIE–PAKISTAN. „Jestem za- – po raz pierwszy od zamachów państw ponownie spotkają się den z samolotów runął
dowolony ze spotkania, ale muszę terrorystycznych w Bombaju w li- w połowie lipca w Egipcie na 19 czerwca na wioskę w rejonie
panu powiedzieć, że terytorium Pa- stopadzie 2008 roku – w Jekate- szczycie Ruchu Państw Niezaan- Mrozowskim w obwodzie rostow-
kistanu nie może być wykorzysty- rynburgu, na szczycie Szanghaj- gażowanych. Żadna ze stron nie skim na południu Rosji. Drugi
wane przez terrorystów”, oświad- skiej Organizacji Współpracy. wspomniała jednak o wznowieniu rozbił się 16 czerwca przy pod-
czył premier Indii Manmohan Singh, jeszcze przed spotka- rozmów pokojowych, które ze- chodzeniu do lądowania w ob-
Singh prezydentowi Pakistanu niem z Zardarim, apelował rwano po zamachach w Bombaju. wodzie murmańskim. W obu
Asifowi Alemu Zardariemu. o współpracę regionalną w prze- Indie obwiniają za nie pochodzą- przypadkach załogi bombowców
Przywódcy tych zwaśnionych od ciwdziałaniu terroryzmowi. Szef cą z Pakistanu organizację Lash- zdołały się katapultować. Nie by-
dziesięcioleci krajów spotkali się pakistańskiej dyplomacji Shah kar-e Taiba. (WRT)  ło też ofiar na ziemi. (W) 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 53


Powiększenie
F E L I E T O N

ROMAN
KUŹNIAR

Francuz, Polak…
szef Zakładu Studiów
Strategicznych
w Instytucie Stosunków
Międzynarodowych UW

Chciałoby się powiedzieć „…dwa bratanki”. Jeśli tak


nie mówimy, to między innymi dlatego, że w stosunkach
polsko-francuskich po 1989 roku sprawy nie układały się najlepiej.

W
ięcej było przed wspieranych przez ośrodki badawczo- niej nauczyć, zwłaszcza jeśli chodzi o Europę,
laty różnic, pre- analityczne z tych krajów: Instytut jej interesy, tożsamość, granice możliwości na
tensji, frustracji Stosunków Międzynarodowych UW scenie międzynarodowej. Uważam, że zaczy-
niż przyjaźni, oraz renomowaną Fondations pour la namy rozumieć, jaką wartość stanowi Unia
dobrego dialogu, Recherches Stratégique z Paryża. Europejska (nie tylko jeśli chodzi o pieniądze)
niż możliwości polegania na sobie. I o dziwo, tym razem różnic było i jak kruchą jest konstrukcją. Unia dowiodła
Owszem, ostatnio jakby coś zaczęło niewiele. To było bardzo udane spo- swej przydatności w sprawach bezpieczeń-
się zmieniać. Dobrym sygnałem było tkanie nie tylko pod względem po- stwa, także z polskiej perspektywy (bezpie-
ważne poparcie przez Paryż stanowi- ziomu debaty, ale także jeśli chodzi czeństwo energetyczne, wojna na Kaukazie).
ska Warszawy w sprawie budżetu o atmosferę rozmów. Słuchano się Nasze uczestnictwo w operacjach w Kongu
Unii Europejskiej. Ostateczne decy- nawzajem z uwagą, bez pouczania czy Czadzie nie jest, jak się niektórym wyda-
zje były dla nas niesłychanie korzyst- z jednej strony oraz narzekań i rosz- je, zbędnym luksusem, lecz inwestowaniem
ne. Premier Marcinkiewicz zakrzyk- czeń z drugiej. W tej dwudniowej w zdolności UE i w jej międzynarodową wia-
nął „yes, yes, yes”, choć tutaj to Bry- dyskusji ujawniły się daleko idące rygodność, w spójność zachowania i oddziały-
tyjczycy byli naszym przeciwnikiem, zbieżności stanowisk i ocen, i to wania w stosunkach zewnętrznych. Polski nie
a sojusznikiem Francuzi. w sprawach wcześniej tak kontrower- trzeba już przekonywać, jak ważna jest dla nas
Szczególnie duże różnice występo- syjnych jak stosunek do NATO i jego taka Unia Europejska. Szkoda, że brak ratyfi-
wały w ostatnich latach pomiędzy na- przyszłej strategii czy Rosji. Francja kacji traktatu lizbońskiego upośledza nasze
mi a Francuzami w sprawach bezpie- wróciła do sojuszu atlantyckiego, europejskie listy uwierzytelniające. W obliczu
czeństwa. Dotyczyły one między in- a i my prezentujemy bardziej zrów- zmian w polityce bezpieczeństwa USA czy
nymi roli USA w polityce bezpieczeń- noważone podejście do jego roli. Jed- nowego podejścia Waszyngtonu do Rosji
stwa Zachodu, strategii i zadań ni i drudzy zgadzają się, że amery- umacnianie UE jest tym bardziej pożądane.
NATO, sensu i potencjału Europej- kańskie przywództwo nie przysłuży- Przed polsko-francuskim dialogiem i porozu-
skiej Polityki Bezpieczeństwa i Obro- ło się dobrze sojuszowi w pierwszej mieniem w sprawach europejskich otwiera się
ny czy wojny z Irakiem. Polscy poli- dekadzie tego stulecia. Po ubiegło- nowa szansa. Nie przegapmy jej. 
tycy i komentatorzy chętnie wypomi- rocznej wojnie na Kaukazie Francuzi
nają Chiracowi pamiętne słowa („Po- spoglądają na Rosję bardziej reali-
lacy stracili okazję, aby siedzieć ci- stycznie. Polska także wyzbyła się ja-
cho”), choć w istocie w tej sprawie ra- łowego prometeizmu w podejściu do
cję miał właśnie Jacques Chirac, Europy Wschodniej, do Rosji z jed-
a nie Leszek Miller, sygnatariusz słyn- nej strony, i do takich państw jak
nego „listu ośmiu”, który był manife- Ukraina z drugiej.
stacją nielojalności wobec Europy. Francja pozostaje trudnym partne-
Jednak czasy się zmieniają. Od li-
stopada 2005 roku formułą polsko-
rem, ale bardzo wartościowym. Po-
trafi myśleć samodzielnie, a poziom
FRANCJA
-francuskiego dialogu w sprawach francuskiej analizy strategicznej jest TO PARTNER TRUDNY,
bezpieczeństwa są seminaria okrągłe-
go stołu. 15–16 czerwca tego roku
naprawdę światowy. Wiele
możemy się od ALE WARTOŚCIOWY
odbyło się trzecie takie spotkanie,
tym razem w Warszawie. Przybyli
na nie eksperci mini-
sterstw obrony
obu państw

54 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


HORYZONTY
HORYZONTY
HORYZONTY HORYZONTY MAŁGORZATA
SCHWARZGRUBER
Redaktor działu ANNA DĄBROWSKA

specjalizuje się
w tematyce
niemieckiej i unijnej

Polski Berlin
FOT. MACIEJ KUSZELA

Niemiecki Reichstag stoi

M
na miejscu pałacu rodziny Raczyńskich.

W
ystawa „My, berlińczycy! Wir aluzję do polsko-niemieckiego dialogu o pa- Polę Negri i Jana Kiepurę po Witolda Gom-
Berliner! Historia polsko-nie- mięci zdominowanego ostatnio przez Erikę browicza i Zbigniewa Herberta. Dziś trudno
mieckiego sąsiedztwa”, pre- Steinbach i tematykę wypędzonych. określić liczbę artystów z polskimi korzeniami
zentowana w prestiżowym Wystawa przedstawia minione 300 lat histo- mieszkających w Berlinie. Można jednak cho-
Ephraim-Palais niedaleko Aleksanderplatz rii stosunków polsko-niemieckich w berliń- dzić polskimi śladami i poszukiwać w pracach
w stolicy Niemiec, udowadnia, że do upamięt- skiej mikroperspektywie. Przeciwstawia się twórców ich artystycznych przemyśleń na te-
nienia mamy dużo więcej niż wojnę, zniszcze- stereotypom („polnische Wirtschaft”, „polski mat zmieniającego się wciąż Berlina...
nia i przesiedlenia. Pytanie, czy pomoże nam Reichstag”) i odnotowuje obecność nad Szpre- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wy-
wyjść z zaułka historycznych dyskusji na temat wą wielu polskich arystokratów, naukowców, stawę o Polakach i polskich śladach w historii
kultury pamięci, pozostaje na razie otwarte. rzemieślników, robotników. Nie zabrakło Berlina obejrzymy również w Polsce. „Staramy
„Wbrew współczesnym dyskursom histo- wśród nich także artystów – od Fryderyka się, by pokazać ją w Poznaniu i Warszawie. Li-
rycznym wystawa opowiada o tym, co łączy, Szopena i Adama Mickiewicza przez czymy też, że zainteresują się nią Gdańsk, Wro-
a nie o tym, co dzieli”, uważa pełnomocnik pol- Stanisława Przybyszewskiego (który zgro- cław, Szczecin czy Kraków, ale przede wszyst-
skiego premiera do spraw dialogu międzynaro- madził wokół siebie takich twórców jak kim chciałbym, aby inne miasta w Niemczech
dowego Władysław Bartoszewski, czyniąc Edward Munch czy August Strindberg), zaprosiły tę wystawę do siebie”, mówi Robert

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 55


P O W R Ó T D O P R Z E S Z Ł O Ś C I
Traba, szef Centrum Badań Historycznych
PAN w Berlinie.

ARYSTOKRATYCZNE ŚLADY
Opowieść rozpoczyna się pod koniec XVIII
wieku, w czasie rozbiorów Polski, gdy nasza
arystokracja rozjechała się po Europie. Na
Berlin padł wybór rodu Radziwiłłów, który
poprzez małżeństwo Antoniego Henryka
Radziwiłła z Luizą Dorotheą Frederiką
księżniczką Hohenzollern został połączony
z dworem pruskim. Radziwiłłowie zapisali się
w pruskiej historii na wiele sposobów. Do
przyjaciół rodziny zaliczali się wybitni artyści,
między innymi Fryderyk Szopen. To w ber-
lińskim pałacu Radziwiłłów grywał sonaty
i walce. Za czasów księcia Antoniego bywał
tu każdy, kto chciał odgrywać jakąś rolę w kul-
turalnym życiu miasta.
Wnuk Antoniego, Wilhelm, został adiutan-
tem króla (później cesarza) Wilhelma I, nale-
żał do najbardziej wpływowych postaci w Pru-
sach. To dzięki niemu na dworze cesarza
Wilhelma II pracowali wybitni polscy mala-
rze – Julian Fałat i Wojciech Kossak.
Kossak, jeden z największych klasyków pol-
skiego malarstwa historycznego, będącego
symbolem chwały polskiego oręża, przez sie-
dem lat był nadwornym malarzem Wilhelma II
i malował dla niego sceny z historii Prus.
Pałac Radziwiłłów, jeden z symboli polskie-
go Berlina, należał do najbardziej prestiżowych
salonów tego miasta. W 1874 roku sprzedano
go Rzeszy Niemieckiej, wyremontowano i prze-
znaczono na siedzibę kanclerza. Jego pierw-
szym lokatorem był Otto von Bismarck, ostat-
nim – Adolf Hitler. Podczas II wojny w ogro- powiedzieć – wielu Niemców nie ma mowy Niemców, bo ich chleb jedzą,
dzie dawnego pałacu Radziwiłłów powstał WYSTAWĘ „My, pojęcia. a zatem i dopasować się do nich muszą
wielki podziemny labirynt bunkrów dla führera. berlińczycy! Wir Od powstania pruskiego parlamen- i ich językiem mówić”, wzywał
Berliner! Historia
Dziś na tym miejscu stoją enerdowskie bloki, polsko-
taryzmu do 1928 roku Polacy byli ak- w 1898 roku proboszcz parafii w ber-
wzniesione krótko przed upadkiem muru. Tabli- -niemieckiego tywni w pruskiej, a potem w niemiec- lińskiej dzielnicy Charlotenburg.
ca przy ulicy przypomina o dawnej Kancelarii sąsiedztwa” kiej polityce. Dlatego część wystawy, Polacy byli również obecni w nie-
Trzeciej Rzeszy, brak natomiast wzmianki o pol- przygotowało zatytułowana „To rozgrywała się poli- mieckiej polityce w czasie najważ-
Centrum Badań
sko-pruskiej rodzinie Radziwiłłów. Historycznych
tyka”, została poświęcona politycznym niejszych wydarzeń historycznych,
Inną rodziną, która wpisała się w historię PAN w Berlinie, aspektom relacji polsko-niemieckich; takich jak rewolucja 1848 roku. Rok
Berlina, są Raczyńscy. Tam, gdzie wznosi się we współpracy „Czy skazani na konflikt?”, czytamy wcześniej w całej Europie szerokim
dzisiaj gmach Reichstagu, w latach 1844– z Muzeum napis na ścianie od góry do dołu za- echem odbił się berliński proces 254
Miejskim Berlina
–1883 stał pałac polskiego hrabiego Atanazego oraz Muzeum drukowanej nazwiskami trzystu pol- oskarżonych o zdradę Polaków, któ-
Raczyńskiego. Był on wybitnym mecenasem Narodowym skich posłów, którzy do 1918 roku rzy brali udział w powstaniu wielko-
kultury, autorem napisanego po francusku w Poznaniu. przewinęli się przez pruski parlament. polskim. Manifestujące tłumy berliń-
pierwszego podręcznika historii współczesnej Autorką Zasiadali w ławach obydwu izb sejmu czyków zmusiły króla Fryderyka
oryginalnej
sztuki niemieckiej. Jego zbiór obrazów należał plastycznej pruskiego (Landtag), Izbie Posłów Wilhelma IV do uwolnienia więź-
do największych prywatnych kolekcji XIX koncepcji i Panów, a po roku 1871 roku również niów, a ich przywódca Ludwik
wieku, stworzył też pierwszą dostępną dla pu- wystawy jest w parlamencie Niemiec (Reichstag). Mierosławski stał się nawet symbo-
bliczności galerię sztuki. Po zjednoczeniu Nie- Danuta Od powstania listopadowego aż do lem wolności dla niemieckich rewo-
Słomczyńska
miec w 1871 roku władze pruskie przejęły te- z poznańskiej wybuchu I wojny światowej w pruskiej lucjonistów Wiosny Ludów.
ren. Pałac rozebrano, by na jego miejscu wy- pracowni polityce wobec Polski następowały po Aż do rewolucji październikowej
budować Reichstag. „Ptasia 30”. sobie okresy ostrego kursu antypol- 1917 roku Niemcy były centrum ide-
skiego i odprężenia, będącego dla Po- owym i organizacyjnym światowych
W WIĘZACH POLITYKI laków nadzieją na uzyskanie autono- ruchów lewicowych, zarówno nurtu
Opowieść o „polskim Berlinie” to opo- mii. Apogeum antypolskiej polityki socjaldemokratycznego , jak i komuni-
wieść o tradycji i kulturze mieszkających tu pruskiej przypada na rządy kanclerzy stycznego. Ze względu na obecność
przez wieki Polaków. Stali się oni elementem Ottona von Bismarcka i Bernharda w Berlinie wielu polskich robotników,
niemieckiej historii, o której – co trzeba jasno von Buelowa. „Niech się uczą Polacy partie i organizacje lewicowe zabiega-

56 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


H O R Y Z O N T Y

C O M M E N T A R I U M

Dialog pamięci
ROBERT TRABA

Znajdujemy się
w przełomowym momencie,
na końcu epoki świadków,
w której nowa generacja tworzy nowe
perspektywy patrzenia na przeszłość.

R
ola historyka w debatach go stara się relatywizować odpo-
publicznych nie jest łatwa. wiedzialność za II wojnę świato-
Zadanie Centrum Badań wą. Znajdujemy się w przełomo-
Historycznych w Berlinie to nada- wym momencie, na końcu epoki
nie nowej formy polsko-niemiec- świadków, w której nowa genera-
kiej dyskusji historycznej. Histo- cja tworzy nowe perspektywy pa-
ria była, jest i będzie również czę- trzenia na przeszłość i stawia no-
ścią polityki, a zadaniem naukow- we pytania – o wypędzenia czy
ców jest wspierać takie debaty, alianckie bombardowania nie-
które próbują tłumaczyć historię, mieckich miast. Nie oznacza to,
a nie zbijać na niej kapitał poli- że fałszuje historię. Chodzi raczej
tyczny. W takiej dyskusji tworzy- o wzbogacanie narracji historycz-
my przestrzeń dla dialogu. Wów- nej o wątki, o których nie zawsze
czas można mówić rzeczy naj- mówiło się otwarcie. 
trudniejsze, najbardziej bulwer-
sujące, aby zrozumieć ich przy-
czyny i skutki, i tworzyć z nich Profesor
FOT. MACIEJ KUSZELA

przesłanie dla nowych pokoleń. ROBERT TRABA


Nie podzielam poglądu prezento- jest dyrektorem
Centrum Badań
wanego często w Polsce, że więk- Historycznych PAN
szość społeczeństwa niemieckie- w Berlinie.

ły o ich poparcie. W 1893 roku w Berlinie po- tragedii” i „Katastrofa”. Pierwsza dotyczy okre- Większość Niemców nie zdaje sobie sprawy,
wstała Polska Partia Socjalistyczna (PPS), su międzywojennego. Symbolizuje go sześcio- jak duży był udział Polaków w zwycięstwie nad
wchodząca początkowo w skład Socjaldemo- ro zamkniętych drzwi. Otwierając je, trafiamy Trzecią Rzeszą. Na zachodzie u boku aliantów
kratycznej Partii Niemiec. To głównie w tym na fenomeny polsko-niemieckiego sąsiedztwa: i w szeregach Armii Czerwonej walczyło wię-
mieście kontynuowali działalność polscy socja- konflikty graniczne, powstanie polskiego przed- cej Polaków niż Francuzów. Jednak w wyzwo-
liści z zaboru rosyjskiego, między innymi stawicielstwa dyplomatycznego, tak zwany pakt leniu Berlina nie odegrali znaczącej roli. Wbrew
Julian Marchlewski i Róża Luksemburg o nieagresji z 1934 roku, rozkwit kultury pol- wcześniejszym zapowiedziom sowieckiego do-
– twórcy Związku Spartakusa, który dał po- skiej w Berlinie. Za wszystkimi drzwiami jest wództwa armii, tylko 1 Dywizja Piechoty imie-
czątek Komunistycznej Partii Niemiec. ściana. Tylko jedne są otwarte. Te, które prowa- nia Tadeusza Kościuszki brała udział w wal-
dzą do katastrofy II wojny światowej i ekstermi- kach o stolicę Rzeszy.
NAZIZM I WOJNA nacji Polaków. „Nie jest to wystawa tylko o Polakach czy
Po przejęciu władzy przez NSDAP stosunki „1 września 1939–8 maja 1945: Berlin jak o stosunkach polsko-niemieckich. To wysta-
polsko-niemieckie wydawały się tak poprawne lady Makbet bez wytchnienia myje sobie wa także o historii i o jej pamiętaniu, która
jak nigdy dotąd. Polska kultura w Berlinie prze- ręce” – głosi napis na ścianie, którego wy- ma również kontekst tożsamościowy: propo-
żywała rozkwit. Wielką karierę robi wówczas stające jak lufy karabinów litery wycelowa- nuje Berlinowi wizerunek wielokulturowej
śpiewak Jan Kiepura, a publiczność berlińskich ne są we wchodzących. Na umieszczonej na metropolii, zaś polskim berlińczykom kon-
scen uwodzi Apolonia Chałupiec, czyli Pola środku sali mapie Berlina zaznaczono obo- frontację z ich bagażem różnorodnych do-
Negri. W 1934 roku Polska i Niemcy zawierają zy pracy oraz podobozy obozu Sachsenhau- świadczeń”, podsumowuje profesor Robert
pakt o nieagresji, a rok później dochodzi do uro- sen. Berlin był miejscem cierpienia i śmier- Traba. „Wystawa doskonale wpisuje się
czystego otwarcia Instytutu Niemiecko-Polskie- ci tysięcy Polaków. Jedną z nich była 22-let- w trwający polsko-niemiecki dialog poli-
go w Berlinie. Było to jednak preludium tragedii. nia Krystyna Wituska, zwana polską tyczny, nie jest jednak odpowiedzią na aktu-
Jej zapowiedzią stało się wypędzenie w 1938 ro- Sophie Scholl, która w 1944 roku, po dwóch alną dyskusję. Chociażby dlatego, że stanowi
ku sześciu tysięcy Żydów posiadających polskie latach spędzonych w berlińskim więzieniu, ukoronowanie projektu trwającego już od
obywatelstwo. Podczas II wojny światowej Ber- została stracona za udział w ruchu oporu. trzech lat. Nasza wystawa to uzupełnienie
lin stał się więzieniem i cmentarzem dla tysięcy Powojenna korespondencja jej matki ze opowieści o Berlinie i zaproszenie Niemców
polskich robotników przymusowych. strażniczką obozową Hedwig Grimpe, któ- do spojrzenia na nią z innej strony. Ma kon-
Dwie sceny na wystawie nawiązują do trage- ra udzielała Wituskiej pomocy, należy do strukcję dramatu: pozostawia widzowi moż-
dii II wojny światowej: „Zwodnicze preludium najciekawszych eksponatów wystawy. liwość własnej interpretacji”. 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 57


Rycerskie sprawy
F E L I E T O N (25)
ZDZISŁAW NAJDER

W starożytności i wczesnym średniowieczu kobiety – matki, żony,


córki, kochanki, niewolnice – bywały zwykle co najwyżej tłem dla bohaterów.

Rycerze i kobiety
Ś
redniowieczny świat rycerski, świat XI wieku pojawia się w społeczno- matem literatury europejskiej. Try-
odwagi i sprawności w użyciu cięż- ści rycerskiej moda na adorację ko- umfalne wejście kobiet do świata ry-
kiej broni ręcznej, świat walki i ran, biet. Rycerzowi wręcz wypada mieć cerskiej wyobraźni oznacza jednak
trudów bitewnych, cierpień i zada- damę serca. Może być jego żoną al- coś więcej niż tylko uwidocznienie
wania śmierci, był światem mę- bo kochanką, ale może też być tylko erotyki. Kobiety stają się ozdobą ży-
skim. Wielkość sąsiadowała w nim z brutalno- obiektem westchnień i marzeń. Da- cia mężczyzn nie tylko jako żony
ścią. Bohaterowie musieli być silni, twardzi, mę wypada chwalić, stawiać za i kochanki. Wprowadzają do zbioro-
bezwzględni. Kobiety mogły, jak w plemio- wzór, uwielbiać czynami i słowami. wej świadomości, poza urodą wła-
nach barbarzyńskich Germanów, zagrzewać Rycerz szczyci się jej posiadaniem sną, także piękno przyrody, całego
mężczyzn do walki, ale najczęściej to one by- lub pożądaniem, wyraźnie bardziej widzialnego świata. W starożytności
wały pierwszymi ofiarami przemocy. uczuciowym niż cielesnym. Miłość i wczesnym średniowieczu kobiety
Ale oto, poczynając już od wieku XI, zaczę- jest od tego czasu najczęstszym te- – matki, żony, córki, kochanki, nie-
ło dziać się w Europie coś szczególnego. wolnice – bywały zwykle co najwy-
W zdominowanej przez męską siłę cywilizacji żej tłem dla bohaterów. Kochały ich,
wyłonił się, stopniowo, ale konsekwentnie i na tęskniły za nimi albo ich opłakiwały
różnych polach, kult kobiety. Wyrażał się w po- i na tym wyczerpywało się ich du-
ezji, obyczajach i sztuce. Pojawił się najpierw chowe uczestnictwo. Takie, które sa-
w południowych krajach łacińskich, w Prowan- modzielnie podejmowały ważne de-
sji i we Włoszech. Ten proces łączył się zwy- cyzje, jak Antygona, stanowiły wy-
kle z pieśniami miłosnymi trubadurów, ale mo- jątki. Niewiele z nich miało jakieś
im zdaniem nie da się historycznie oddzielić życie wewnętrzne. Zmienia się to
go od kultu maryjnego. To na romańskich ob- w Europie od Średniowiecza,
razach Madonny widzimy budzenie się w ma- a symbolem zmian jest opowieść
larstwie wrażliwości i współczucia. Matka Bo- o Tristanie i Izoldzie. Etos ry-
ska i nieprzeliczone święte w sposób naturalny cerski jeszcze długo pozostaje
musiały trochę zmiękczać zaciętość. domeną mężczyzn, ale kobiety
Taką rolę kobiecości widzimy, z perspekty- stają się już jego uczestniczka-
wy tysiąca lat, patrząc na malowidła. Jeszcze mi, a nie jedynie świadkami
bardziej jednoznacznie odczytujemy ją w lite- i ofiarami. Od XI wieku rycerze
raturze. Pojawia się nowy rodzaj poezji: bar- i ich następcy mają moralne part-
dzo osobista liryka miłosna. Jej autorami są nerki i towarzyszki. 
wędrowni lub nadworni śpiewacy, ale również
nieliczni, zręczni nie tylko w wojaczce, ale
i w gęsim piórze, rycerze.
Wiemy, że literatura nie wymyśla obycza- W XI wieku
jów, tylko je odzwierciedla. Od połowy w zdominowanej
przez męską siłę
WIZYTÓWKA cywilizacji wyłonił
Profesor ZDZISŁAW NAJDER się kult kobiety
W 1976 roku założył podziemne Polskie
Porozumienie Niepodległościowe. W latach
1982–1987 był dyrektorem Rozgłośni Polskiej
Radia Wolna Europa. Skazany w 1983 roku
zaocznie na śmierć przez Sąd Wojskowy
w Warszawie. W 1991 roku założył Klub
Atlantycki, postulujący wejście Polski do NATO,
i został jego pierwszym prezesem.

58 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


H O R Y Z O N T Y

Ił-28 to dwusilnikowy
odrzutowy samolot
wielozadaniowy. Używany był


głównie jako bombowiec.

PIOTR LASKOWSKI

Pechowy manewr
Major Miroslav Valášek zameldował, że widzi centralnego stanowiska dowodzenia ozna-
czono ją numerem 1808.
cel. Po chwili samoloty zniknęły z radarów. Ił-28 wyleciał z Powidza około godziny

W
19.00. Na wysokości 8 tysięcy metrów i przy
zderzeniu czeskiego sięg, przekraczający dwa i pół tysiąca prędkości 600 kilometrów na godzinę nawi-
myśliwca MiG-19PM kilometrów, oraz znaczną prędkość gator wyznaczył kurs kolejno na Ostrawę,
z polskim bombow- przelotową, wynoszącą ponad pół ty- Brodek, Beneszow, Lipsk, Frankfurt nad
cem Ił-28 w 1964 ro- siąca kilometrów na godzinę, wyko- Odrą i znów Powidz. Pierwszego przechwy-
ku zginęło dwóch członków załogi rzystywano je do pozorowania celów cenia Iła dokonał kilkadziesiąt minut póź-
polskiego samolotu oraz pilot czeski. lotniczych dla myśliwców. niej czeski myśliwiec MiG-17PF. „Odbyło
Dotarliśmy do dotychczas nieznanych 10 kwietnia 1964 roku dowódca się to o godzinie 19.51 w odległości 60 kilo-
faktów z przebiegu feralnego lotu i lo- brygady otrzymał rozkaz wykonania metrów na azymucie 240 stopni od Ostra-
sów jedynego ocalałego z wypadku szesnastu lotów pozorujących cele wy”, mówi Marek Idzior z Inspektoratu
lotnika. dla czechosłowackich wojsk obrony PORUCZNIK MON do spraw Bezpieczeństwa Lotów.
powietrznej. Trasa miała prowadzić SZELIGA Po pięciu minutach, bo o 19.56, z Czeskich
wylądował ze
IŁ DALEKIEGO nad terytorium Polski, Czechosło- spadochronem
Budziejowic wystartował MiG-19PM (nu-
ZASIĘGU wacji i NRD. Do wykonania ostat- na przedmie- mer fabryczny 651002). Za jego sterami za-
Polskie samoloty Iljuszyn Ił-28 niego lotu wyznaczono doświadczo- ściach Pragi, siadł pilot pierwszej klasy major Miroslav
z 7 Brygady Lotnictwa Bombowego ną załogę. Maszyna o numerze w przydomowym Valášek.
ogródku.
w Powidzu często uczestniczyły bocznym 40 miała symulować szes- Początkowo
Na polski samolot naprowadzano go ze
w koalicyjnych ćwiczeniach Układu nasty cel powietrzny. W sieci po- wzięto go za stanowiska dowodzenia 1 Pułku Lotnictwa
Warszawskiego. Ze względu na za- wiadamiania czechosłowackiego szpiega. Myśliwskiego (1 Stíhací Letecký Pluk)

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 59


P O W R Ó T D O P R Z E S Z Ł O Ś C I

Ponaddźwiękowy
myśliwiec
W latach 1958–1959 w polskich Mieliśmy ich 96
wojskach lotniczych były 33 samoloty MiG-19. Bombowy Ił-28
używany był w dwudziestu państwach.
MiG-19 to jednomiej- cja w 1956 roku kupiła Oba typy ponaddźwię-
scowy samolot myśliw- licencje na produkcję kowych samolotów Ił-28 to dwusilnikowy odrzuto- osobowej załogi wchodzili: pi-
ski, napędzany dwoma wersji MiG-19S. Z tej MiG-19P i MiG-19PM wy samolot wielozadaniowy. lot, nawigator-bombardier
silnikami odrzutowymi, konstrukcji powstała (razem 33 egzempla- Używany był głównie jako bom- i strzelec-radiotelegrafista.
o zasięgu do 1910 kilo- wersja przechwytująca rze) były wprowadzone bowiec, samolot rozpoznania Prędkość maksymalna Iła wy-
metrów z dodatkowymi „P”, a po dostosowaniu do uzbrojenia polskich fotograficznego i holownik nosiła 902 kilometry na go-
zbiornikami paliwa. Do jej do użycia pocisków wojsk lotniczych w la- celów. dzinę, zasięg 2400–3150 ki-
sowieckich pułków sa- kierowanych RS-1U sa- tach 1958 i 1959. Uży- Pierwsze egzemplarze seryjne lometrów, pułap 12 300 me-
moloty te trafiły w 1955 molot otrzymał ozna- wano ich do 1974 wyprodukowano w 1949 roku, trów. Uzbrojenie stanowiły
roku, a czechosłowaccy czenie MiG-19PM. roku.  a w 1951 roku zamówiła je cztery działka lotnicze NR-23
piloci przeszkolili Polska. Razem z wersją szkol- lub NS-23 kalibru 23 milimetry
się na nich ną Ił-28U (nazywaną w Polsce (podwójnie sprężone) oraz
w 1958 roku. SIł-28) wojska lotnicze dyspo- 1000–3000 kilogramów
Czechosłowa- nowały 96 egzemplarzami bomb. Używany był w ponad
tych samolotów. W skład trzy- dwudziestu państwach. 

w Czeskich Budziejowicach. W końcu go MiG-a. Porucznik Mieczysław Porucznik Szeliga wylądował ze


Valášek zameldował, że widzi cel. Była wtedy WINĄ za Mazur, absolwent Ośrodka Szkole- spadochronem na przedmieściach
godzina 20.15. W tym czasie odległość mię- spowodowanie nia Lotniczego nr 4, nawigator Pragi, w przydomowym ogródku.
katastrofy
dzy czeskim myśliwcem MiG-19PM i polskim obarczono pierwszej klasy, nakazał pilotowi Wiele nerwów kosztowała go ta nie-
Iłem-28 wynosiła dwa i pół kilometra. Krótko czeskiego pilota, porucznikowi Henrykowi Szelidze spodziewana wizyta w bratniej stoli-
potem samoloty zniknęły z ekranów radarów który nie zakręcić w prawo. Podczas wykony- cy, bo początkowo wzięto go za szpie-
obrony przeciwlotniczej. zachował wania tego manewru pilot poczuł ga. Czesi byli wtedy szczególnie
ostrożności
i staranował uderzenie w tył samolotu. Bombo- uczuleni na działania wywiadu au-
OSTATNIE ZADANIE polski samolot. wiec zaczął się raptownie zniżać, striackiego i wszędzie dopatrywali się
Zderzenie nastąpiło na wysokości 8 tysięcy zapalił się i wpadł w lewy korko- inwigilacji. „Przetrzymano go więc
metrów. Wraki obydwu maszyn spadły ciąg. Nie reagował w ogóle na stery. w areszcie i dopiero następnego dnia
w południowej dzielnicy Pragi, niedaleko Płonąc, zderzył się z ziemią. pracownicy polskiej ambasady wycią-
wytwórni filmowej Barrandov i miejscowo- Późniejsze oględziny wraku po- gnęli Szeligę z opresji”, mówi Marek
ści Nová Ves. Strzelec radiotelegrafista sier- twierdziły, że uderzenie faktycznie Idzior, który rozmawiał na ten temat
żant Janusz Rutkowski na 20 sekund przed nastąpiło od tyłu, o czym świadczyło z majorami Marianem Turkotem
katastrofą meldował dowódcy załogi, że wi- odcięcie górnej części steru kierunku i Stanisławem Kozłowskim z Powi-
dzi zbliżającego się z dużą prędkością czeskie- (statecznika pionowego), większej dza, pamiętającymi to zdarzenie.
części lewego statecznika poziome-
go i lewego skrzydła przy gondoli SZUKANIE WINNEGO
ZMECH – PROMOCJA 1988 silnikowej. Winą za spowodowanie katastrofy
SPOTKAJMY SIĘ PO 25 LATACH obarczono czeskiego pilota, który nie
SZPIEG W OGRÓDKU zachował ostrożności i staranował pol-
10–11 PAŹDZIERNIKA 2009 ROKU Kiedy porucznik Szeliga katapulto- ski samolot, wykonujący w tym czasie
w Wojskowej Akademii Technicznej wał się, nie wiedział, że jako jedyny manewr skrętu. Valášek uderzył w sta-
w Warszawie planowany jest zjazd ocalał z katastrofy. Zginęli pozostali tecznik pionowy Iła, i to nie ulega wąt-
absolwentów WSOWZ PROMOCJA 1988. członkowie jego załogi: nawigator po- pliwości. Czescy badacze uważają jed-
rucznik Mieczysław Mazur i strzelec nak, że to nagły manewr w prawo pol-
Do 31 sierpnia 2009 roku powinieneś radiotelegrafista sierżant Janusz skiej maszyny był przyczyną zderze-
zameldować się w WAT, a wcześniej Rutkowski. Ten ostatni jako strzelec nia. Nie biorą jednak pod uwagę, że
zgłosić pod adresem thaduch@wat.edu.pl ogonowy nie miał szans na przeżycie. w miejscu, w którym znalazł się bom-
lub empire_n@op.pl swój udział. Jego kabina w bombowcu była uloko- bowiec, pilot musiał, zgodnie z zada-
wana zaraz przy stateczniku piono- niem, wykonać ten manewr. Nieuwa-
Do zainteresowanych spotkaniem zostaną wym. Sam ogon samolotu był krótki, ga majora Valáška, na co dzień świet-
wysłane szczegółowe informacje. a ciasna kabina uniemożliwiała szyb- nego pilota 3 Letky (3 Eskadry 1 Puł-
ką ewakuację. Strzelec zginął więc ku), stała się przyczyną tragedii.
Koleżeński Komitet Organizacyjny: zaraz po zderzeniu. Nie przeżył też Za stracony bombowiec Ił-28 o tak-
Ryszard SALA: +4822 (6) 837 803 czeski pilot major Miroslav Valášek, tycznym numerze kadłubowym 40
Tadeusz HADUCH: +4822 (6) 839 255 mimo że się katapultował. Jego i fabrycznym 56219 dostaliśmy od
Wiesław PODLECKI: +4822 (6) 877 704 ciało spadło na ziemię w okolicach Czechosłowacji taki sam tytułem
Grzegorz WAJDA: +4822 (6) 878 127 Barrandova. rekompensaty. 

60 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


H O R Y Z O N T Y

Panu st. chor. sztab. Wiesławowi „Im droższy człowiek, tym większy ból, RODZINIE
KORPIKIEWICZOWI lecz wolą Boga jest rozstanie...” wyrazy głębokiego żalu i szczerego
wyrazy współczucia i głębokiego żalu współczucia z powodu śmierci
z powodu śmierci st. chor. Krzysztofowi Wojciecha Szczęsnego KACZMARKA
MATKI FEDOROWICZOWI byłego prezydenta miasta Poznania
wyrazy szczerego, głębokiego żalu
składają i współczucia składają
dyrektor, kadra i pracownicy wojska z powodu śmierci kadra i pracownicy
Departamentu Ochrony Informacji MATKI Komendy Garnizonu Poznań.
Niejawnych MON.
składają
dowódca, kadra i pracownicy wojska
22 Ośrodka Dowodzenia Panu Pułkownikowi Stanisławowi
i Naprowadzania w Bydgoszczy. GOŹDZIEWSKIEMU
Wyrazy głębokiego współczucia
wyrazy szczerego współczucia
i szczere kondolencje
i głębokiego żalu
Panu kpt. Pawłowi GRUNTOWI
z powodu śmierci
z powodu śmierci
Wyrazy szczerego współczucia MAMY
OJCA
i głębokiego żalu
Panu Pułkownikowi Adamowi składają
składają
WOJCIECHOWSKIEMU kierownictwo, kadra i pracownicy
dowództwo, kadra zawodowa, żołnierze
z powodu śmierci Zarządu Organizacji i Uzupełnień – P1
i pracownicy wojska
TEŚCIA oraz koleżanka i koledzy
Centralnej Grupy Działań
z Oddziału Kompetencyjno-
Psychologicznych.
składają -Normatywnego.
kadra i pracownicy Logistyki
Pomorskiego Okręgu Wojskowego.

Komandorowi podporucznikowi Społeczność kombatancka naszego


Januszowi WITKOWI Związku z głębokim żalem przyjęła
wyrazy głębokiego współczucia wiadomość, że 1 czerwca 2009 roku
Pani Iwonie ZWOLAK-POWARYCZ odszedł na wieczną wartę
z powodu śmierci
oraz Jej NAJBLIŻSZYM płk mgr Karol MAJ
MAMY
wyrazy głębokiego współczucia i żalu partyzant Batalionów Chłopskich,
z powodu śmierci długoletni wykładowca Akademii Sztabu
składają
TEŚCIOWEJ Generalnego WP, były wicedyrektor
koleżanki i koledzy
z Zarządu Planowania Rozwoju – N5 ds. obronnych Ministerstwa Kultury
składają i Dziedzictwa Narodowego, pracownik
Sztabu MW.
oficerowie oraz pracownicy NIK, uczestnik Misji Pokojowych ONZ.
Departamentu Budżetowego MON. Za męstwo odznaczony Srebrnym
Krzyżem Virtuti Militari, Krzyżem
Walecznych oraz innymi odznaczeniami
Wyrazy głębokiego współczucia państwowymi i pamiątkowymi. W osobie
i szczere kondolencje Panu płk. dr. Markowi STRZODZIE Zmarłego tracimy zasłużonego weterana
Panu kpr. Robertowi PŁOSKIEMU oraz Jego NAJBLIŻSZYM II wojny światowej i serdecznego Kolegę.
z powodu śmierci wyrazy szczerego współczucia Cześć Jego pamięci!
MATKI i żalu z powodu śmierci
MAMY Wyrazy współczucia
składają RODZINIE
dowództwo, kadra zawodowa, żołnierze składają
i pracownicy wojska kadra i pracownicy składają
Centralnej Grupy Działań Wydziału Zarządzania i Dowodzenia Zarząd Główny Związku Kombatantów
Psychologicznych. Akademii Obrony Narodowej. RP i Byłych Więźniów Politycznych.

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 61


P O W R Ó T D O P R Z E S Z Ł O Ś C I

PRAWIE SIEDEMDZIESIĄT
LAT po wydarzeniach
z 3 września 1939 roku na
nadnarwiańskich błoniach
odbyła się inscenizacja
historyczna „Atak
podlaskiej brygady
kawalerii na Prusy”.

Ponowny atak na Prusy


MAREK SARJUSZ-WOLSKI

Rekonstrukcja była doskonałą lekcją historii oręża polskiego,


obrazującą głównie taktykę jazdy polskiej w II wojnie światowej.

W
trakcie kampanii wrześniowej wych wniosków z tych meldunków i nie zezwo- sy Wschodnie. Brygada miała rozpoznać siły
polska armia atakowała tery- lił Wielkopolanom na przegrupowanie oraz po- niemieckie w rejonie Biała–Drygały. O 4.00
torium nieprzyjaciela. Piecho- moc armiom „Łódź” i „Kraków”, które przyjęły w nocy z 3 na 4 września Polacy przekroczyli
ta Armii „Poznań” przekracza- główne uderzenie wroga od południa. granicę pruską. 5 Pułk Ułanów Zasławskich
ła granicę III Rzeszy w Wielkopolsce, dzięki W tym czasie (3 września 1939 roku) na nacierał na lewym skrzydle. Ułani zdobyli So-
czemu jej dowódca generał Tadeusz Kutrzeba północy generał Czesław Młot-Fijałkowski, kalen, Kowalen i Klarheim. Wzięli do niewoli
upewnił się, że na przedpolu Warty nie grozi dowódca Samodzielnej Grupy Operacyjnej trzydziestu jeńców, w tym dwóch oficerów,
niemiecki atak. Niestety, wódz naczelny „Narew”, otrzymał zezwolenie na użycie Pod- zdobyli piętnaście ciężkich karabinów maszy-
Edward Rydz-Śmigły nie wyciągnął właści- laskiej Brygady Kawalerii do wypadu na Pru- nowych, dwa samochody, pistolety i karabiny.

62 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


H O R Y Z O N T Y

INSCENIZACJĘ ATAKU WYKONAŁY


GRUPY REKONSTRUKCYJNE
Z POLSKI, NIEMIEC I ROSJI
ORGANIZATORAMI IMPREZY
BYLI: prezydent Ostrołęki
Janusz Kotowski, kierownik
Urzędu do spraw Kombatan-
tów i Osób Represjonowa-
nych Janusz Krupski, Stowa-
rzyszenie Krajowe Koło Wete-
ranów, ich Rodzin i Przyjaciół
5 Pułku Ułanów Zasławskich
w Ostrołęce, Fundacja Polo-
nia Militaris oraz Wojskowa
Komenda Uzupełnień
w Ostrołęce pod dowódz-
twem podpułkownika
Krzysztofa Gemzy.

Od Zasławia imię wzięli


W e wrześniu 1920
roku armia polska
rozpoczęła ofensywę
Ułanów otrzymał zada-
nie rozpoznania okolicy
Zasławia. Zaskoczył od-
115 ułanów. Wzięli do
niewoli 1106 jeńców,
zdobyli działa, karabiny
FOT. STUDIO IWONA/ISW (4)

na froncie południo- działy radzieckiej 24 Dy- maszynowe oraz tabor


wym. Celem było osta- wizji i odniósł zwycię- wojskowy. Poległo 103
teczne wyparcie bolsze- stwo w szarży. „Żela- żołnierzy radzieckich.
wików z Małopolski zna” dywizja została Zginął jeden polski ofi-
Wschodniej. 23 wrze- całkowicie rozbita. cer. Kilku ułanów zosta-
śnia 1920 roku 5 Pułk W ataku wzięło udział ło rannych. 

Zwycięstwo zostało okupione śmiercią czte- ską szarżę, lecz (zgodnie z historycz- Roberta Woronowicza, Żandarmeria
rech żołnierzy. Ranny odniosło pięciu ofice- GOŚCIEM ną prawdą) atak spieszonych ułanów. Wojskowa z Ciechanowa, pododdział
rów, podoficer i dwunastu ułanów. HONOROWYM Po inscenizacji odbyła się defilada z Ośrodka Szkolenia Poligonowego
i koordynatorem
Prawie siedemdziesiąt lat po tamtych wyda- uczestnictwa ulicami Ostrołęki, w której wzięły udział w Bemowie Piskim (dziedziczącego
rzeniach na nadnarwiańskich błoniach odbyła wojska pododdziały Wojska Polskiego, harce- tradycje 5 Pułku Ułanów) oraz przed-
się inscenizacja historyczna „Atak podlaskiej w uroczysto- rze, grupy rekonstrukcyjne, można też stawiciele jednostek wojskowych z Gi-
brygady kawalerii na Prusy” w wykonaniu ściach był szef było zobaczyć sprzęt historyczny. Prze- życka, Przasnysza i Ostrowi Mazowiec-
Wojewódzkiego
grup rekonstrukcji historycznych z Polski, Nie- Sztabu marszowi towarzyszyła Orkiestra Repre- kiej. Defiladę zakończyła zbiórka na
miec i Rosji. Obejrzały ją setki mieszkańców Wojskowego zentacyjna Wojsk Lądowych pod batutą placu generała Józefa Bema, gdzie zwy-
Ostrołęki. Rekonstrukcja była doskonałą lek- w Warszawie majora Artura Czereszewskiego. cięzcom zawodów kawaleryjskich (od-
cją historii oręża polskiego, obrazującą zwłasz- pułkownik Uczestniczyli w nim także: Reprezenta- były się przed inscenizacją bitwy) wrę-
Roman
cza taktykę jazdy polskiej w ostatniej wojnie. Ćwikliński. cyjny Szwadron Kawalerii Wojska Pol- czono nagrody oraz odznaki pamiątko-
Widzowie obejrzeli wprawdzie nie kawaleryj- skiego pod dowództwem porucznika we 5 Pułku Ułanów Zasławskich. 

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 63


M O D A N A M U N D U R

W tym roku
honorowy patronat
FOT. JAROSŁAW WIŚNIEWSKI

nad Selekcją objął


minister obrony narodowej
Bogdan Klich. Imprezie
patronuje również
redakcja „Polski
Zbrojnej”.

PIOTR BERNABIUK Setka wybrańców spotka się na skraju Cen-

Gra o wszystko
trum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku,
by przez pięć dni zmagać się z wielkimi prze-
strzeniami pasów taktycznych, pokonywać je-
ziora, mokradła oraz wyrafinowane przeszko-
dy i zasadzki zastawiane przez instruktorów.
W wielkiej grze o nic, jak mawiają złośliw-
Uczestnikom Selekcji mówi się otwarcie: będziemy wami cy, która dla wielu jest grą o wszystko, głów-
manipulowali i starali się znaleźć granice waszej wytrzymałości fizycznej. ną nagrodą będą, jak zwykle, uściski dłoni

P
majora Arkadiusza Kupsa oraz instrukto-
rzygotowania do XII Selekcji od w tym roku odbędzie się 18 lipca w Byd- rów. Podobnie jak w poprzednich latach, nie
kilku miesięcy idą pełną parą. goszczy. Konkurencje preselekcji podano zabraknie wśród nich szkoleniowców z róż-
W tym roku należy się spodzie- już na stronie internetowej poświęconej nych formacji, poszukujących do służby
wać wysypu debiutantów. Pojawi grze, jednakże zgodnie z panującymi zwy- w nich ludzi o specjalnych predyspozycjach.
się grupa osiemnastolatków, którzy z nie- czajami w większości rubryk wstawiono na Wielu „absolwentów” gry znalazło miejsce
cierpliwością czekali na podanie terminu razie, i zapewne pozostaną tam do końca, w wybranych jednostkach wojskowych, tak-
Selekcji, ponieważ martwili się, czy zdążą znaki zapytania, bo nigdy nie wiadomo do że w służbach MSWiA. 
osiągnąć pełnoletność. Ponadto major re- końca, co spotka uczestników. Uroczystym
Zgłoszenia i informacje
zerwy Arkadiusz Kups po raz kolejny, akcentem rozpoczynającym blisko tygo- o Selekcji można znaleźć
jeszcze przed startem, „wyeliminował” dniowe zmagania będzie spotkanie uczest- na stronie:
z gry finalistów ostatnich dwóch edycji. Nie ników z byłymi żołnierzami 56 Kompanii www.combat56.pl
mogą też brać udziału osoby wcześniej peł- Specjalnej pod tablicą pamiątkową poświę-
niące role instruktorów. „Chodzi tu między coną pamięci tej jednostki.
innymi o to, by mistrzowie nie blokowali
miejsca następcom”, twierdzi Kups. Ideą
Selekcji jest bowiem pozyskiwanie „naryb- Dwunasty raz w Drawsku
ku” i wskazywanie młodym ludziom drogi
do wojska, do wymarzonych formacji, a nie
Cel Selekcji zawsze jest ten sam: dać młodym ludziom
rozwijanie nowej dyscypliny sportów eks- szansę dostania się do elitarnych jednostek.
tremalnych. Ktoś, kto ukończył Selekcję,
nie powinien tracić czasu w kolejnych edy-
cjach, tylko się rozwijać.
C entrum Szkolenia Wojsk
Lądowych w Drawsku, je-
den z największych poligonów
nierza Polskiego, a obecnie
Selekcji organizowanej przez
majora rezerwy Arkadiusza
Polskiego oraz formacji służą-
cych porządkowi i bezpieczeń-
stwu państwa. Istotne jest
Do rozpoczęcia zawodów pozostał jesz- wojskowych w Europie, już po Kupsa, jest sprawdzian dla również podtrzymanie tradycji
cze miesiąc, a chętnych jest już ponad czte- raz dwunasty będzie gościło młodych ludzi, który wyłoni nieistniejącej już 56 Kompa-
rystu. Wszystko wskazuje na to, że prese- uczestników Selekcji. Od po- późniejszych kandydatów do nii Specjalnej, której Kups był
lekcja, będąca wstępną eliminacją do gry, czątku inspiracją Selekcji Żoł- elitarnych jednostek Wojska szkoleniowcem. 

64 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


H O R Y Z O N T Y

P o s ł u ż b i e
 Nie przegap
 Warto
 Niezłe
 Nie warto



Ameryka na haju
KSIĄŻKA

W ielu czytelników „Pol-


ski Zbrojnej” pamię-
ta zapewne film „Las Ve-
Po czterech latach spędzonych gas Parano” z Johnnym
w amerykańskim więzieniu Marian Deepem w roli głównej. Zo-
Zacharski (z przodu) wraca na Wschód stał on nakręcony właśnie
w ramach wymiany szpiegów. na podstawie powieści
„Lęk i odraza w Las Vegas”
 autorstwa dziennikarza
KSIĄŻKA
Polski Bond Huntera S. Thompsona. Jej
bohaterowie to dziennikarz
Duke i samoański adwokat
Gonzo, którzy ruszyli w sza-
Fascynująca autobiografia legendy leńczą podróż w poszuki- mu – u schyłku epoki dzie-
polskiego wywiadu. waniu „amerykańskiego
snu”. Obaj przez całą wy-
ci kwiatów, na chwilę
przed tym, jak za rządów

W czerwcu 1985 roku na moście


Glienicke między Berlinem
Wschodnim a Zachodnim doszło do bez-
za szpiegowanie na szkodę Stanów
Zjednoczonych. Jednak po czterech la-
tach więzienia wymieniono go za innych
prawę są naćpani, a ich au-
to jest załadowane po brze-
gi narkotykami. Jakimś cu-
Nixona powstała w kraju
atmosfera spisków i po-
dejrzeń. Przez książkę
precedensowej wymiany. W zamian za agentów. dem udaje im się uniknąć przewija się też dyskretnie
Mariana Zacharskiego i trzech innych „Pisałem tę książkę przez wiele lat, bo policyjnej kontroli i nie tra- wątek wojny wietnamskiej.
szpiegów wschodnioeuropejskich prze- pamięć jest ulotna, była także moim glej- fić za kratki. Podczas po- Powieść jest napisana
kazano Amerykanom dwudziestu pięciu tem bezpieczeństwa”, przyznał Marian dróży między innymi zdoby- w sposób błyskotliwy, lek-
więźniów zza żelaznej kurtyny. Tak za- Zacharski podczas telekonferencji pro- wają akredytację na konfe- ki i zabawny. Świetna lek-
kończyła się praca w USA polskiego su- mującej książkę. Podkreślał, że autobio- rencję prokuratorów okrę- tura na wakacje. (TG) 
perszpiega czasów zimnej wojny. grafię napisał dla zwykłego czytelnika, gowych, która poświęcona
Podczas prezentacji książki jego przy- który nie wie, że Polska miała świetny jest... narkotykom. Hunter S. Thompson, „Lęk
jaciel i niegdyś przełożony generał wywiad. Dodał, że zależy mu, aby dzięki Obłąkańcza wyprawa jest i odraza w Las Vegas”,
Henryk Jasik, były szef wywiadu Urzę- tej publikacji pokazać swoim przeciwni- pretekstem do pokazania Niebieska Studnia,
du Ochrony Państwa, podkreślał kom, że wywiad PRL nie był organizacją Ameryki podczas przeło- Warszawa 2008
ogromny talent Zacharskiego jako asa przestępczą. Jak twierdził, na pracę
wywiadu. Z jego autobiografii dowiemy w nim zdecydował się z pobudek patrio-
się, jak został zwerbowany do służb
wywiadowczych oraz jak zdobywał taj-
tycznych oraz chęci przeżycia przygody.
Na pytanie, czy nie przeszkadzało mu,
Pod naszym patronatem
ne informacje. W 1975 roku wyjechał
do USA jako przedstawiciel polsko-
amerykańskiej firmy eksportującej ma-
że z jego pracy korzystał głównie Zwią-
zek Radziecki, odpowiedział, iż rolą ofi-
cera wywiadu jest zbieranie dokumen-
R owerami Tatry objecha-
ło dookoła mnóstwo lu-
dzi, ale nieliczni decydują
wojskowych. W tym roku
VII Rajd Rowerowy „W jeden
Dzień Dookoła Tatr” rozpo-
szyny. Jednocześnie od Williama Bella tów, a nie rozpatrywanie, co się z nimi się na pokonanie trasy li- czyna się w sobotę 4 lipca,
(pracownika firmy Hughes Aircraft zaj- dzieje: „W tego typu służbach nie ma pil- czącej 205 kilometrów w je- o godzinie 8.00 z parkingu
mującego się projektowaniem radarów nych uczniów wykształconych na kodek- den dzień. Wśród wyścigów u wylotu Doliny Kościeliskiej
na potrzeby wojska), z którym grywał sach etyki i moralności”. kolarskich i rajdów tury- w stronę Witowa, następnie
w tenisa, kupował tajne informacje. Książkę czyta się świetnie – jak połącze- stycznych, impreza organi- jedziemy przez Suchą Horę,
Dzięki niemu służby wywiadowcze PRL nie powieści sensacyjnej z dokumentem zowana przez kapitana le- Oravice, Zuberec, Przełęcz
uzyskały między innymi dokumentację pokazującym kulisy pracy agentów. Dodat- karza Narcyza Sadłonia wy- Huty, Liptowski Mikulasz,
techniczną systemów radarowych my- kową atrakcją są fotografie Zacharskiego różnia się góralskim klima- Jamnik, Podbańskie, Stary
śliwców F-14, F-15, F-16, F-18, bom- i fotokopie dokumentów sporządzanych tem i rodzinną atmosferą. Smokowiec, Tatrzańską
bowca strategicznego B-1, systemu so- podczas procesu oraz artykułów praso- W pierwszych edycjach star- Łomnicę, Żdiar na Łysą Pola-
narowego dla okrętów podwodnych, do- wych na jego temat. (AD)  tował bowiem tylko z bratem nę i stamtąd przez Zakopa-
kumentację ulepszonej rakiety Hawk Wojtkiem. Dopiero w ubie- ne do mety w Kościelisku. 
i plany pocisków rakietowych Phoenix Marian Zacharski, „Nazywam się głym roku (do szóstej edycji)
i Patriot. W 1981 roku został areszto- Zacharski. Marian Zacharski. Wbrew zgłosiło się pół setki zawod- Więcej informacji:
wany przez FBI i skazany na dożywocie regułom”, Zysk i S-ka, Poznań 2009 ników, w tym spora grupa www.tatryrajd.pl

POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009 65


Strefa sportu
F E L I E T O N

ANDRZEJ
FĄFARA
dziennikarz
sportowy
A jednak jesteśmy potęgą w wojskowym sporcie.
Podejrzewam, że mało kto w Polsce o tym wie,
w samym wojsku również.

Sukces utajniony
J
edno wydarzenie i dwa Najwięcej spośród 37 startujących sce zaczął uzyskiwać rezultaty na światowym
zaskoczenia. Chodzi o mi- reprezentacji, więcej niż dawni poziomie. Zaraz potem nastała era Andrzeja
strzostwa świata wojsko- i obecni przyjaciele razem wzięci! Badeńskiego, który przez całą karierę docho-
wych w lekkoatletyce, To jest właśnie moje drugie zasko- wał wierności warszawskiej Legii. Jego part-
które niedawno odbyły się czenie związane z zawodami, które nerami w sztafecie byli Stanisław
w Sofii. Szczerze mówiąc, nie sądzi- odbyły się w Sofii. Grędziński ze Śląska Wrocław
łem, że takie imprezy są i Jan Balachowski z Wawelu
jeszcze gdziekolwiek
organizowane.
W czasach powszech- Brak ciągłości to
nej szczęśliwości ist- w ostatnich latach
niały Spartakiady Ar- jeden z grzechów
mii Zaprzyjaźnionych,
które, jak pamiętam, głównych polskiego
wyzwalały spore emo- sportu.
cje nie tylko na szczeblu
ministerialnym. Szeroko Kraków. Natomiast liderem
informowała o tej rywa- następnego pokolenia wy-
lizacji prasa, więc i kibi- bitnych czterystumetrow-
ce byli dość dobrze zo- ców był kolejny reprezen-
rientowani w sytuacji. tant wrocławskiego Śląska
Szczególnie wtedy, gdy Ryszard Podlas.
naszym dzielnym spor- Brak ciągłości to je-
towcom w mundurach uda- den z grzechów głów-
wało się wygrać z tymi, nych polskiego sportu
z którymi teoretycznie byli w ostatnich latach. Je-
najbardziej zaprzyjaźnieni. śli już odnosimy sukce-
Gdy trwały wspomniane sy, to są one jednostkowe
mistrzostwa w Sofii, media i krótkotrwałe. Wojskowi czterystumetrow-
zajęte były akurat opisywa- cy stanowią tu chlubny wyjątek. Podejrze-
niem tego, co przez dwie minuty Najlepsi w ekipie zwycięzców oka- wam, że mało kto o tym w Polsce wie, w sa-
i piętnaście sekund robił na boisku zali się czterystumetrowcy, którzy zajęli mym wojsku również. 
koszykarz Marcin Gortat i w jaki dwa czołowe miejsca (Piotr Klimczak
sposób zdobył swoje trzy punkty dla przed Marcinem Marciniszynem). To WIZYTÓWKA
zespołu Orlando Magic. Trudno się akurat najmniejsza niespodzianka dla
więc dziwić, że występy wojskowych kogoś, kto od lat interesuje się lekko- ANDRZEJ FĄFARA
lekkoatletów potraktowane zostały atletyką. Jak sięgam pamięcią, za- Wybrał zawód dziennikarza sportowego,
na łamach oraz w eterze z niemal wodnicy wojskowych klubów zawsze gdyż wydawał mu się najłatwiejszy.
pełną dyskrecją. Trochę szkoda, bo wiedli prym w biegu na jedno okrą- Po co zatem przez pięć lat studiował ekono-
FOT. WWW.SXC.HUI

w stolicy Bułgarii okazało się, że na żenie. Na początku lat sześćdziesią- mię? Tę zagadkę próbuje rozwiązać do dziś.
tym małym sportowym poletku je- tych nie miał sobie równych repre- Oprócz tego gra w tenisa i ogląda na żywo
wyścigi konne. Z komend wojskowych naj-
steśmy światową potęgą. Polacy zdo- zentujący Zawiszę Bydgoszcz Jerzy
bardziej lubi „spocznij”.
byli 11 medali, w tym cztery złote. Kowalski. To on jako pierwszy w Pol-

66 POLSKA ZBROJNA NR 26 | 28 CZERWCA 2009


Firma Airbus Military oferuje nowatorskie i konkuren-
cyjne rozwiązania odpowiadające aktualnym i przy-
szłym potrzebom rynku – od lekkich i średnich tak-
tycznych samolotów transportowych do ciężkich
transportowców, wielozadaniowych samolotów trans-
portowo-tankujących (MRTT) i wyspecjalizowanych
statków powietrznych przeznaczonych do misji istot-
nych dla nadzoru obszaru morskiego i kluczowych dla
bezpieczeństwa narodowego. Firma Airbus Military
prowadzi działalność na skalę globalną, a jej wyroby
charakteryzują się najwyższą efektywnością w połą-
czeniu z najnowocześniejszą technologią.

You might also like