Professional Documents
Culture Documents
NR 50 (672) 13 grudnia 2009 Cena 3 zł (w tym 7% VAT) INDEKS 337 374 ISSN 0867-4523
strona 59
Rycerski lans
Moda jest nieodłącznym elementem współczesnego
świata. A jaką rolę odgrywała wśród rycerzy?
J A S N O W I Z O R
I D E O L O
MAREK
Operacja „Debata” SARJUSZ-WOLSKI
O armii można bezkarnie
głosić duby smalone.
W
prawdzie jestem wyznawcą zasady kończyć na „paradach”. Autorowi chodziło o to, atywnego klasyka Ziemkiewicza, którego nie-
Claudia Magrisa, podle której nie że polscy żołnierze nadają się tylko do rewii oraz kompetencję i złą wolę próbowałem nieśmiało
warto kultywować polemiki z absur- inhumacji poległych towarzyszy broni. Choć po prostować. Radio Erewań kona z zazdrości. Ale
dem, gdyż za jej przyczyną nonsens niepotrzeb- raz pierwszy od dziesięcioleci mamy dziś bojo- najśmieszniejsze z „dyskursu profesjonalistów”
nie się uwiarygodnia, ale i mnie czasem ponosi. wą, a nie defiladową armię. Powie to każdy, kto są jego konsekwencje. A raczej ich brak. Na
Chociaż publicystyka Rafała Ziemkiewicza swych sądów nie oparł jedynie na telewizyjnej słowa chomika zawodowca nikt z jego telewi-
dawno już stała się nużąca i przewidywalna jak transmisji z obchodów 11 listopada. Braki są du- zyjnych rozmówców nie zareagował. Być może
niemieckie autostrady, to jednak porównanie pol- że, potrzeby wielkie, a wybory – bolesne. Ale to nie zrozumieli, o co mu chodzi, bo artykułował
skich sił zbrojnych Anno Domini 2009 do „woj- przecież rachunek ciągniony. Nie można go dość monotonnie. A może uśmiechnęli się
ska konającej Rzeczypospolitej Obojga Narodów ograniczyć do jednego rządu, bo to obraża rozsą- w duchu, jak Claudio Magris, i szybko zmieni-
za Sasów” ma się tak do uczciwości, jak (w tej dek. Chyba że nagonka ma inny cel. li temat.
samej dysertacji) zakwalifikowanie dziennika- Kilka takich słów skreśliłem do konserwatyw- Bo jeśli solennie potraktować rzucone między
rzy, którzy nie nagrywają prezesa śpiocha na ko- nego dziennika „Rzeczpospolita”, by dowiedzieć jednym a kolejnym orzeszkiem zdanie „Wojsko
lanach, do Wydziału Prasy KC PZPR. się, że „tekst w ogóle jest dość dziwny, a felieto- Polskie nie istnieje”… Czas larum grać! Czas
Polski lotnik z jednostki liniowej lata nie kilka, nistyczne docinki, mało dowcipne i na niezbyt w kotły bębnić i wsiadanego trąbić! Czas radzić
lecz co najmniej 60 godzin rocznie, ale już piloci wysokim poziomie”. No cóż, Antoni Słonimski nad upadkiem Najjaśniejszej! Czas zapobiec ka-
F-16 spędzają w powietrzu nie mniej niż 200 go- mawiał w podobnych sytuacjach: „Taka encyklo- tastrofie! Rychło zwołać Radę Bezpieczeństwa
dzin. Nowoczesne pole walki wymaga innej pro- pedia, jacy encyklopedyści”. Rzecz można spro- Narodowego, bo to dla niej materia. Dlaczego
porcji oficerów i szeregowych niż za czasów wadzić do koszarowego poczucia mojego hu- zatem Najwyższa Rada Wojenna milczy? Kiedy
Fryderyka II. A jeszcze za przykład podawać moru, gdyby nie pałkarska metodologia partyj- ostatnio się zebrała? Jacyż to godni, waleczni
armię rosyjską? To już nie dezynwoltura; to sep- nych kondotierów. Oto bowiem mnie nie należy i rozważni mężowie (oraz białogłowa) w niej za-
puku. Pal sześć, że niepotrzebnie autorytet od ca- się miejsce na wytłumaczenie, że nie rozdają siadają? Takich dylematów w zadaniach dla nie-
łokształtu obraził polskich żołnierzy, nazywając samochodów na Newskim Prospekcie, lecz zależnych przecież i autonomicznych wielce mó-
ich papierową armią. „A wie ciocia, że oni po- kradną rowery na Placu Czerwonym, a kłam- zgów eksperckich już nie dopuszczono. I słusz-
noć nawet Rosomaki muszą sobie kupować stwa rozsiewają się dalej. Te same mądrale łka- nie. Nie idzie przecież o to, by dla skutku odna-
w tym Afganistanie, bo Tusk ich tam puścił ją zresztą obłudnie, że ich środowisko nie ma leźć przyczynę, lecz by z zatroskaną minką po-
w skarpetkach?”. Ludzie w mundurach, jeśli dostępu do mediów. A tu kolejny ekspert ogła- chylać się nad upadkiem kraju tylko do chwili,
przeczytali, wzruszą ramionami. sza w telewizji z miną zatroskanego chomika, kiedy służy to naszym ulubieńcom. Operacja
O jedno mam prawdziwy żal. O słowa „i po- że Polska nie ma armii. Skąd to wie? Przeczytał dezinformacyjna nosi kryptonim „Debata
grzeby”. Niepotrzebnie. Chyba lepiej było za- w artykule swego redakcyjnego kolegi, autokre- Publiczna”.
MILITARIA HORYZONTY
37 | TADEUSZ WRÓBEL
59 | AARON WELMAN,
Cień olbrzyma
40 | ROBERT CZULDA PRZEMYSŁAW
TOMASZ OTŁOWSKI
Ofiary kryzysu GÓRNIAK
Wuj Sam Rycerski lans
63 | ROBERT CZULDA
w odwrocie 43
BEZPIECZEŃSTWO
Setki zamachów, i nic
NA UTRACIE WPŁYWÓW USA na Bliskim 43 | TOMASZ OTŁOWSKI 66 | ANDRZEJ FĄFARA
Wschodzie chcą zyskać Chiny oraz Rosja.
Wuj Sam w odwrocie Sportowcy pod ochroną
Wyróżnienia
SŁUPSK. Podczas odprawy
rozliczeniowo-zadaniowej do-
wódca 7 Brygady Obrony Wy-
brzeża generał brygady Marek
Mecherzyński podsumował mi-
jający rok szkoleniowy oraz
przedstawił zadania na 2010
rok. Wyróżniono najlepsze pod-
oddziały oraz żołnierzy brygady:
oficerem roku został major
w Afganistanie, minister spraw za- dzie zaangażowanych 2,5 tysiąca przez władze w Kabulu walki
granicznych Radosław Sikorski polskich żołnierzy. Po zwiększeniu z korupcją. Ważne jest też oczysz-
powiedział, że jego resort przezna- kontyngentu afgańskiego ta liczba czenie sąsiedniego Pakistanu z ta-
cza na nią 40 procent około stumi- wzrośnie do 3100, podczas gdy libów. Szef resortu spraw zagra-
lionowej kwoty, którą dysponuje na w październiku ubiegłego roku wy- nicznych podchodzi do misji z po-
pomoc rozwojową w tym kraju. Po- nosiła 4200. korą, a za jej sukces uzna przeka-
nieważ kluczowym elementem no- Minister Sikorski stwierdził też, zanie odpowiedzialności w ręce dywizjonu komandor porucznik
wej strategii koalicji jest rozbudowa że w przypadku Afganistanu po- prawowitych gospodarzy tego kra- Piotr Ptasiński podziękował ka-
miejscowych sił bezpieczeństwa, winniśmy zachowywać się tak, jak ju. O tym, czy to się powiedzie, drze, marynarzom i pracowni-
chcemy zwiększyć z pięciu do dzie- chcielibyśmy, by zachowali się nasi zdecydują najbliższe 18–24 mie- kom wojska za rzetelną służbę
więciu liczbę zespołów szkolenio- sojusznicy, gdyby Polska była za- siące. (TW) i pracę.
Artyleryjskie święto
POKAZ NAJNOWSZEGO UZBROJENIA, ogniowy trening oraz wręczenie wyróżnień i odznaczeń – tak 3 grudnia obchodzono Święto Wojsk Rakieto-
wych i Artylerii. Na poligonie Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu spotkali się dowódcy i kadra z jednostek WRiA z całego kraju. Honory go-
spodarza pełnił szef wojsk rakietowych i artylerii Wojsk Lądowych generał brygady Franciszek Kochanowski. Zaprezentowano najnowsze uzbrojenie i wypo-
sażenie jednostek WRiA, w tym przenośne radary rozpoznania artyleryjskiego, oraz przeprowadzono trening ogniowy. Uroczystość zakończyła się paradą,
a grupa rekonstrukcji historycznej (na zdjęciu) zaprezentowała działanie pododdziału moździerzy we wrześniu 1939 roku. (KW)
Więcej o zmianie w artylerii czytaj na stronie 8.
lety właściwe powołaniu oficera W 1 Bazie Lotniczej witało go ra- Mogły między innymi zwiedzać
oraz zdolności do spełniania obo- zem z żołnierzami około 500 dzieci park plenerowy przy muzeum,
wiązków nadanego stopnia oficer- z warszawskich szkół. gdzie zgromadzono ciężki sprzęt
skiego i gotowość poświęcenia Najmłodsi goście podziwiali tak- wojskowy. Największym zaintere-
wszystkiego ku dobru i chwale Oj- że samoloty, śmigłowce, pojazdy ły filmy o tematyce lotniczej i spró- sowaniem cieszyły się czołg Sher-
czyzny, z dniem… uzyskał/a sto- BRDM i sprzęt drużyny przeciw- bowały wojskowej grochówki. Po man, działo samobieżne Sexton
pień podporucznika”. (AG) lotniczej „Strzała”. Dzieci obejrza- spotkaniu święty Mikołaj w asy- oraz wóz Kubuś. (ATU)
Bateria
pełna rakiet
M arynarka Wojenna sformuje
Liczba
tygodnia 2500 Szkolenie
ŚWIĘTOSZÓW. Żołnierze Wy-
działu Prewencji Oddziału Żan-
darmerii Wojskowej w Żaganiu
nadbrzeżny dywizjon rakie-
towy i dostanie do niego dodatko-
wo 36 rakiet Naval Strike Missile.
T yle kartek świątecznych z ży-
czeniami od łódzkich studen-
tów, uczniów szkół średnich i gim-
pod hasłem „Wyślij kartkę żołnie-
rzowi”, którą wymyślili i zorgani-
zowali studenci z Akademii Huma-
przeprowadzili szkolenie ze służby
patrolowej i konwojowej. Uczestni-
czyli w nim również funkcjonariu-
Ministerstwa obrony i gospodarki nazjalistów trafi w tym roku do pol- nistyczno-Ekonomicznej w Łodzi. sze Służby Więziennej z Zakładu
podpisały aneks do kontraktu z nor- skich żołnierzy, którzy w czasie W tym roku świąteczne kartki tra- Karnego w Krzywańcu. W trakcie
weską firmą Konsberg, zawartego Świąt Bożego Narodzenia i w No- fią do polskich żołnierzy stacjonu- szkolenia wymieniono się do-
przed rokiem. Pierwotny zakup, wy Rok będą przebywać na mi- jących w Afganistanie, Kosowie świadczeniami dotyczącymi kon-
obejmujący oprócz wyrzutni i sys- sjach. To już szósta edycja akcji oraz Bośni i Hercegowinie. (AD) wojowania niebezpiecznych prze-
temów dowodzenia także 12 rakiet, stępców.
będzie uzupełniony o kolejne 36 ra-
L O G I S T Y K A
kiet. „Po przeanalizowaniu danych
Panu płk. Andrzejowi KOŁODZIŃSKIEMU
producenta z testów rakiet Dowódz-
two Marynarki Wojennej uznało, Spotkanie
że spełniają one wymagania i po- wyrazy głębokiego współczucia i żalu WROCŁAW. Szefowie szta-
trzebnych jest więcej rakiet, a nie z powodu śmierci bów partnerskich dowództw:
pół jednostki ognia”, potwierdził Czech – pułkownik Jaroslav
„Polsce Zbrojnej” Marcin Idzik, MATKI Rybak z Dowództwa Sił Wspar-
podsekretarz stanu w MON do składają cia Sił Zbrojnych Republiki Cze-
spraw uzbrojenia i modernizacji. kadra i pracownicy skiej, Polski – pułkownik
Podczas renegocjacji umowy Biura Ewidencji Osobowej WP w Warszawie. Jan Pawlik z Dowództwa Ślą-
strona polska uzgodniła z Norwe- skiego Okręgu Wojskowego,
gami przesunięcie terminów płat- i Niemiec – pułkownik Peter
ności. Zaczniemy opłacać kolejne Kraska z Dowództwa III Okręgu
rachunki w 2012 roku. W tym cza- Panu płk. Andrzejowi KOŁODZIŃSKIEMU Wojskowego Bundeswehry, spo-
sie marynarka otrzyma gotową do i RODZINIE tkali się, aby szczegółowo omó-
szkolenia jednostkę rakietową wić wspólne przedsięwzięcia za-
obrony Wybrzeża. Pierwsze dosta- wyrazy szczerego współczucia planowane na 2010 rok. Dysku-
wy spodziewane są już w przy- w trudnych chwilach po śmierci towano między innymi o funk-
szłym roku. Według pierwotnych cjonujących w poszczególnych
wymagań przetargu, wartość dy- MATKI dowództwach procedurach doty-
wizjonu, wraz z dostawą 12 poci- składają czących zapobiegania klęskom
sków, wynosiła ponad 420 milio- szef, kadra i pracownicy wojska żywiołowym i zwalczania ich
nów złotych. (KK) Zarządu Organizacji i Uzupełnień – P1. skutków.
Naprawianie
artylerii
P
od koniec października minister
obrony Bogdan Klich oraz szef
Sztabu Generalnego WP generał
Franciszek Gągor zaprezento-
wali „Program rozwoju sił zbroj-
nych na lata 2009–2018”, składający się
z pięciu głównych i dziewięciu specjalistycz-
nych programów operacyjnych. Choć od razu
pojawiły się głosy krytyki, że to zbiór nie-
spójnych ze sobą pomysłów, dla artylerzy-
stów jego przyjęcie oznacza przystąpienie do
wyczekiwanej od dziesięciu lat transformacji
ich rodzaju wojsk. W 1999 roku, kiedy wstę-
powaliśmy do NATO, zobowiązaliśmy się do
modernizacji jednostek rakietowych i artyle-
ryjskich, w tym do wprowadzania do służby
od 2003 roku (!) samobieżnych haubic (AHS)
kalibru 155 milimetrów.
CZTERY FILARY
Dziesięcioletni plan przewiduje, że arty-
leria Wojsk Lądowych, zarówno lufowa, jak
i rakietowa, będzie beneficjentem czterech
(z dziewięciu) specjalistycznych programów
modernizacyjnych. Co prawda, według de-
klaracji Bogdana Klicha, „Program rozwo-
ju sił zbrojnych na lata 2009–2018” to jedy-
nie „mapa drogowa rozwoju naszej armii”,
ale w przypadku WRiA wszystkie wspo-
mniane programy dotyczą konkretnie wy-
mienionego uzbrojenia. Pierwszy to 155-mi-
limetrowe armatohaubice samobieżne Krab
i Kryl, drugi – wieloprowadnicowe wyrzut-
nie rakietowe MLRS Homar, trzeci – zesta-
wy przeciwpancernych pocisków kierowa-
nych Spike, a czwarty – wyrzutnie WR-40
Langusta. Lista może krótka, ale rzeczowa.
Z wymienionych programów tylko MLRS
Homar jest jedynie niesprecyzowaną wizją
planistów. Mimo kilku prób nie udało się
FOT. ROBERT SUCHY/COMBAT CAMERA – DOWÓDZTWO OPERACYJNE SZ
Najwyższa jakość
FRANCISZEK KOCHANOWSKI
P
ierwszym jest zabezpiecze- raz i w najbliższych latach. W ra-
nie wsparcia ogniowego mach tego zadania będziemy
w operacji stabilizacyjnej wprowadzali zmiany w wojskach
w Afganistanie. Obecnie mamy rakietowych i artylerii, polegające
tam dwie grupy wsparcia, które na rozformowaniu i przeformowa-
już od ponad roku wykonują swoje niu jednostek. Oczywiście naszą
zadania. Utrzymanie sprawności troską jest to, aby żołnierze ze
tych grup, zwiększanie dokładno- wszystkich tych jednostek otrzy-
ści ognia, jest jednym z naszych mali propozycje pracy. Ufamy jed-
najważniejszych celów na najbliż- nak, że do roku 2012 uporamy
sze miesiące. się z tym procesem i w wojskach
Kolejne wyzwanie to utrzymanie rakietowych i artylerii pozostanie
w nadchodzącym 2010 roku wła- jedynie ta najlepsza, w pełni pro-
ściwego rytmu szkolenia mimo fesjonalna kadra.
ograniczonego dostępu do środ-
ków finansowych, poszukiwanie Generał brygady
możliwości korzystania ze środ- FRANCISZEK
ków zastępczych, symulatorów, KOCHANOWSKI,
szef wojsk
trenażerów. rakietowych
Ostatnim wyzwaniem jest utrzy- i artylerii Wojsk
manie wysokiej jakości kadry – te- Lądowych
155-milimetrowa samobieżna
armatohaubica Krab
Kaliber – 155 mm
Długość lufy – 52 kalibry
Długość –12,05 m
Szerokość – 3, 58 m
Wysokość do dachu wieży
– 3,13 m
Wysokość transportowa – 3,42 m
Masa bojowa pojazdu – 52 140 kg Donośność strzału amunicją
Masa pojazdu bez załogi i amuni- o zwiększonej donośności – 40 km
cji – 48 100 kg Szybkostrzelność:
Załoga – 5 osób: dowódca, – serią – trzy strzały w 10 s
celowniczy, dwóch ładowniczych, – ogień intensywny – sześć strza-
kierowca łów na minutę przez 3 min
Donośność strzału amunicją – praktyczna – dwa strzały
standardową – 30 km na minutę
WR-40 Langusta
FOT. KRZYSZTOF WILEWSKI
trów. Z czterech programów artyleryjskich na dowe mają dostać środek rażenia o zasięgu metrów), ani pozwalającego nadążyć za tymi
lata 2009–2018, aż trzy przyczynią się do roz- od 180 do 300 kilometrów. wozami na polu walki. Poza tym te jednostki
wiązania problemu ograniczonego zasięgu na- są zgrupowane w okolicy poligonu żagań-
szej artylerii. Kraby mają niszczyć standardo- ZDOBYWANIE SPRAWNOŚCI skiego, gdzie będą mogły ćwiczyć strzelania,
wą amunicją cele oddalone o 40 kilometrów, Drugim z problemów polskiej artylerii jest a ich sąsiedztwo uprości logistykę.
a według wymagań postawionych przez DPZ jej ograniczona mobilność. Według opraco- Podobny problem z mobilnością pododdzia-
MON, powinny być również przystosowane wanych jeszcze w 2008 roku planów, wojska łów artyleryjskich mają brygady zmechanizo-
do amunicji specjalnej, zdolnej razić przeciw- rakietowe i artyleria do 2018 roku mają się wane, które otrzymują transportery Rosomak.
nika oddalonego o 60 kilometrów. wzbogacić o cztery dywizjony samobieżnej Osadzona na podwoziu kołowym Dana zdecy-
WR-40 Langusta, która tylko z pozoru jest artylerii. Kraby 155-milimetrowe miałyby dowanie odstaje bowiem od Rosomaków moż-
jedynie zmodyfikowaną wersją BM-21 Grad, trafić w pierwszej kolejności do 10 Brygady liwościami trakcyjnymi. O ile problem mobil-
dzięki użyciu rakiet Feniks-Z może atakować Kawalerii Pancernej, następnie do 34 Bryga- ności artylerii wspierającej jednostki pancerne
cele oddalone o 42 kilometry, a eksperci oce- dy Kawalerii Pancernej i na końcu do 23 Ślą- rozwiąże zakup Kraba, o tyle pododdziały
niają, że nie byłoby trudno opracować dla skiej Brygady Artylerii. Akurat do tych jed- zmechanizowane na KTO Rosomak będą mu-
niej rakiety z dopalaczami i wtedy mogłaby nostek, bo odkąd nasze wojsko pozyskało od siały poczekać na osadzoną na podwoziu sa-
zwiększyć zasięg do 70–80 kilometrów. Re- Niemców czołgi Leopard 2A4, to mające mochodowym 155-milimetrową samobieżną
wolucją pod tym względem będzie wprowa- z nimi współdziałać pododdziały artyleryj- armatohaubicę Kryl. Według deklaracji Mini-
dzenie do służby Homara. Wprawdzie dziś skie nie mają oręża zapewniającego należyte sterstwa Obrony Narodowej, prace badawczo-
możemy mówić jedynie o założeniach tego wsparcie ogniowe (maksymalna donośność -rozwojowe nad tym systemem zaczną się do-
projektu, jednak cel jest jasny – Wojska Lą- gąsienicowych Goździków to około 15 kilo- piero w 2014 roku. Dziś najpoważniejszym
kandydatem do zwycięstwa w przyszłym prze- w takie działa w wersji kołowej (czyli około stosowana do amunicji precyzyjnej, na przy-
targu byłaby propozycja CPW HSW głębokiej 64 moździerzy) i około dwóch kompanii auto- kład wyposażonej w układ korekcji trajektorii
polonizacji systemu Ceasar francuskiej firmy matycznych moździerzy na gąsienicach. za pomocą sygnału GPS, oraz amunicji
Nexter. Do 2014 roku jest jednak jeszcze pięć o zwiększonym do 60–65 kilometrów zasięgu.
lat i można oczekiwać, że koncerny zbrojenio- STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ Niestety, do tej pory MON nie zdecydowało
we z całego świata na pewno nie przegapią Ostatnim z trzech zasadniczych problemów nawet, jakiego typu amunicji dla artylerzystów
polskiego zamówienia. artylerii jest jej skuteczność (nie mylić z celno- potrzebuje, nie mówiąc już o tym, kto miałby
Z niewiadomych powodów na ogłoszonej ścią!). Ponieważ ujawnienie szczegółowych da- ją dostarczać – polski przemysł czy zagranicz-
w październiku przez ministra Klicha liście nych w tej kwestii nie leży w interesie armii, ny kontrahent. Może resort, nie obejmując no-
programów operacyjnych nie znalazł się pro- możemy ogólnie stwierdzić, że różowo nie jest. woczesnej amunicji dla artylerii żadnym pro-
jekt, który przed kilkoma tygodniami wszedł Przydałoby się polepszenie obezwładniania gramem operacyjnym, pokazuje krajowemu
w fazę wykonawczą pracy badawczo-rozwojo- przeciwnika, a także pozyskanie zdolności do przemysłowi, że oczekuje w tej dziedzinie je-
wej i obok Kraba jest najbliższy wdrożenia. precyzyjnego rażenia celów strategicznych. go inicjatywy? Ryzykuje jednak w ten sposób,
Kompanijny moduł ogniowy 120-milimetro- W tej ostatniej kwestii nie zdradzimy tajemni- że nie dostanie tego, na czym mu zależy, na
wych moździerzy samobieżnych o kryptoni- cy, podając, że polska artyleria nie ma ani pre- czas. Najbliższe dwa lata pokażą, czy ryzyko
mie „Rak” zakłada opracowanie automatycz- cyzyjnej amunicji, ani tym bardziej tej określa- się opłaciło. Tym bardziej że, biorąc pod uwa-
nego moździerza na podwoziu gąsienicowym nej mianem inteligentnej. Jesteśmy użytkowni- gę obecność Dan w Afganistanie, równie po-
(głęboka modernizacja układu jezdnego od kami amunicji kalibru z minionej epoki trzebna jest, jeśli nie bardziej, amunicja precy-
Goździka) i kołowym (na bazie Rosomaka). – 122 milimetry (2S1 Goździk i BM-21 Grad) zyjna kalibru 152 milimetry.
Według wstępnych szacunków, polskie wojsko i 152,4 milimetra (samobieżne armatohaubice Kupno pocisków nowej generacji, o więk-
potrzebuje dla brygad zmechanizowanych Dana). Dopiero program Krab zakłada, że szej sile rażenia – bez względu na to, kiedy
ośmiu kompanii wsparcia, wyposażonych 155-milimetrowa armatohaubica będzie przy- dotrą do jednostek – nie spowoduje jednak
zwiększenia skuteczności naszej artylerii, jeśli dobrym pomysłem. Istnieje bowiem duże ryzy- przeznaczonych do współpracy z jednostkami
nie wyposaży się jednostek WRiA w nowo- ko, że zakupy dla niedoinwestowanego latami WRiA armia dostanie bezzałogowce wyspecja-
czesne systemy rozpoznania, przede wszyst- rodzaju wojsk zejdą na dalszy plan wobec po- lizowane we wsparciu brygad zmechanizowa-
kim w samoloty bezzałogowe średniego i du- trzeb misji zagranicznych i zamiast aparatów nych i jednostek specjalnych.
żego zasięgu. Resort, zamawiając radary roz-
poznania artyleryjskiego Liwiec, zrobił ruch
C O M M E N T
CIEMNA STRONA
w dobrym kierunku. Nie ma co się jednak MODERNIZACJI
oszukiwać – niezależnie od tego, ile miałoby Pułkownik AURELIUSZ Artyleria Wojsk Lądowych, która od dzie-
ich do naszej armii trafić, nie będą oczami CHYLEŃSKI, komendant sięciu lat ulega degradacji (nie brakuje głosów,
i uszami artylerzystów. Sprawdzą się na polu Centrum Szkolenia Artylerii że ten proces rozpoczął się już w momencie
walki, gdy błyskawicznie dostarczą danych i Uzbrojenia w Toruniu: upadku Układu Warszawskiego), w 2010 rok
o pozycjach ogniowych przeciwnika. Odpo-
wiednie rozpoznanie artyleryjskie zapewnią W najbliższych latach artylerię rakietową
i lufową Wojsk Lądowych czeka przede
wszystkim rozwój. Dotyczy to również Cen-
wkroczy z nowym uzbrojeniem i nowym, wie-
loletnim programem transformacji. Wpraw-
jedynie wpięte do systemów kierowania dzie przyjęte przez MON programy operacyj-
ogniem latające aparaty bezzałogowe UAV. trum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toru- ne na lata 2009–2018 i związane z nimi zmia-
MON chce wyposażać armię w bezzało- niu, które nadal będzie kluczowym elemen- ny w uzbrojeniu jednostek napawają artylerzy-
tem szkolenia artylerzystów. W CSAiU spo-
gowce różnego typu, uruchamiając jeden stów optymizmem, jednak transformacja tego
dziewamy się w najbliższym czasie naboru
z pięciu głównych programów operacyjnych rodzaju wojsk zacznie się od restrukturyzacji
do Ośrodka Szkolenia Podstawowego przy
„Bezzałogowe systemy rozpoznawcze i rozpo- zaciągu do Narodowych Sił Rezerwy. Na struktur i, niestety, likwidacji pułków z wielo-
znawczo-uderzeniowe”. Eksperci, z którymi szczegóły za wcześnie, jednak szkolenie letnią tradycją.
rozmawialiśmy, wątpią jednak, czy takie roz- NSR będzie jednym z najważniejszych za- Przesądzony został już los dwóch: 14 Su-
wiązanie jest z punktu widzenia artylerzystów dań CSAiU w nadchodzących latach. walskiego Pułku Artylerii Przeciwpancernej
Siła wsparcia
PAWEŁ LAMLA
M
amy, podobnie jak wszy- cia artyleryjskiego i lotniczego.
scy, ograniczenia finan- Jedną z idei, która nam towarzy-
sowe, ale prace badaw- szy w opracowaniu koncepcji, jest
czo-rozwojowe dotyczące artylerii, tworzenie połączonych elementów
zarówno lufowej, jak i rakietowej, koordynacji wsparcia ogniowego.
mimo że trochę opóźnione, postę- Chodzi o to, żeby na poziomie
pują. Programy operacyjne obej- pododdziału wojskowego znalazł
mujące wojska rakietowe i artyle- się element, który będzie mógł
rię mają realne przełożenie na skutecznie koordynować wsparcie
wzrost potencjału i skuteczność ogniowe w tych dwóch obszarach
działania pododdziałów i oddzia- – powietrznym i ogniowym.
łów artylerii, tak urzutowanych
i ugrupowanych, by mogły realizo- Generał dywizji
wać wsparcie bezpośrednie i ogól- PAWEŁ LAMLA jest
szefem szkolenia
ne. Co do najbliższej przyszłości Wojsk Lądowych.
jednostek WRiA, to pracujemy
również nad połączeniem wspar-
oraz 1 Ciechanowskiego Pułku Artylerii. Żoł- niach wsparcia, plutony przeciwpancerne. dniowego święta, i z zadziwiającą konse-
nierze tych jednostek w zasadzie czekają tylko Podstawowym orężem tych plutonów mają kwencją spychane na koniec listy priorytetów
na rozkaz o likwidacji. Mimo zapowiadanego, być wyrzutnie pocisków kierowanych Spike. naszej armii. Teraz to się zmieniło. Najbliż-
zarówno przez ministra, jak i szefa SGWP, za- Plany resortu zakładają, że wykonując specja- sze lata pokażą jednak, czy to trwała tenden-
mknięcia obu garnizonów, dokumenty do za- listyczny program operacyjny Spike w latach cja, czy krótkotrwały zryw. Dla całej armii
interesowanych jeszcze nie dotarły. 2009–2018, nie tylko zwiększymy możliwości byłoby lepiej, gdyby to był długofalowy, wie-
Z naszych informacji wynika, że WRiA bojowe produkowanych w Polsce rakiet, lecz loletni proces transformacji jednostek rakie-
planują, aby 1 Mazurska Brygada Artylerii także wyposażymy w wyrzutnie Spike Roso- towych i artyleryjskich.
z Węgorzewa przejęła po jednym dywizjonie maki oraz nowo kupowane (być może już
z obu pułków. Biorąc pod uwagę, że 1 MBA w 2013 roku) śmigłowce wsparcia bojowego. UMOWA NA RAKA
przezbraja się w Langusty i niedawno dostała Departament Polityki Zbrojeniowej MON
pierwszy (w polskiej armii) zestaw radarowy KIERUNEK: NORMALNOŚĆ zawarł 30 września z Hutą Stalowa Wola SA
Liwiec, fuzja to szansa dla żołnierzy z Su- Artyleria Wojsk Lądowych wreszcie zmie- umowę na wykonanie kompanijnego modułu
wałk i Ciechanowa na służbę w ich specjal- rza ku normalności. Przez ostatnią dekadę ogniowego moździerzy samobieżnych Rak.
ności. Zyskałaby na tym również 1 MBA, jednostki wojsk rakietowych i artylerii były Kontrakt, opiewający na ponad 60 milionów,
która przejmując doświadczoną kadrę, ucię- na pozór doceniane, szczególnie z okazji gru- ma zostać zrealizowany w ciągu trzech lat.
łaby podstawy do spekulacji o przekształce- Przewiduje wykonanie prototypów: dwóch au-
niu jej w pułk. Choć podobno to już przesą- Relikty PRL tomatycznych 120-milimetrowych moździerzy
dzone i będą trzy pułki. (jednego na podwoziu gąsienicowym
Transformacja struktur pododdziałów
WRiA to jednak nie tylko likwidacja (lub two- Z arówno 122-milimetrowa haubica samo-
bieżna 2S1 Goździk o zasięgu 15 kilome-
trów, 152-milimetrowa armatohaubica wzór
– MAHSW-G, drugiego na podwoziu kołowym
– MAHSW-K), dwóch wozów dowodzenia do-
rzenie) pułków. Duże zmiany dokonają się tak- wódcy kompanii (gąsienicowego i kołowego),
że niżej, czyli na szczeblu plutonów i kompa- 77 Dana (20 kilometrów), jak i 122-milime- dwóch wozów dowodzenia dowódcy plutonu
nii brygad ogólnowojskowych, zmechanizo- trowa samobieżna polowa wyrzutnia rakieto- ogniowego (na podwoziu gąsienicowym i koło-
wa BM-21 Grad (20 kilometrów) to uzbroje-
wanych i pancernych. Ponieważ rozformowa- wym), pojazdu rozpoznania (opancerzony sa-
nie będące w polskiej armii od dwudziestu
ne mają zostać wszystkie samodzielne jednost- mochód 4x4 odporny na wybuchy min), wozu
paru lat. W artylerii na świecie zasięg 40 kilo-
ki artylerii przeciwpancernej, ich zadania metrów uważa się za podstawowy. amunicyjnego oraz warsztatu remontu uzbroje-
przejmą w dużej mierze, istniejące w kompa- nia i elektroniki.
Co nam
zostało
z ustawy
Z pułkownikiem ANATOLEM
TICHONIUKIEM
i pułkownikiem rezerwy
RYSZARDEM WILMĄ
o plusach i minusach nowych
przepisów wojskowych
rozmawia PAULINA GLIŃSKA
POLSKA ZBROJNA: Duża nowelizacja
ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawo-
dowych zawiera prawie 70 poprawek. To
jednak nie wszystko, bowiem w 2008 roku
mieliśmy jeszcze małą i średnią nowelizację.
Czy faktycznie trzeba było aż tylu zmian,
by dopasować przepisy do nowego charak-
teru polskiej armii?
RYSZARD WILMA: Ustawa z 2003 roku,
choć przez niektórych oceniana dobrze, miała
jeden podstawowy mankament – była ustawą
STANOWISKA
dalekiej przyszłości, na którą nasze siły DOWÓDCZE są
zbrojne nie były przygotowane ani mental- stanowiskami
nie, ani organizacyjnie. Być może, gdyby kreatorów
wówczas przewidziano długi okres przej- i często właśnie
na tym szczeblu
ściowy, powiedzmy 10 lat, to dziś byłoby rodzą się
mniej dyskusji na ten temat i nie doszłoby pomysły,
do tego, że z ustawy z 2003 roku tak napraw- których nie da
dę niewiele zostało. się zrealizować
w ciągu jednej
kadencji.
POLSKA ZBROJNA: Zatem w 2010 rok
wejdziemy z nowym wojskowym prawem?
FOT. JAROSŁAW WiŚNiEWSKi
wiązki. Z tych dwóch kierunków prac powstał
pełne prawo do rozliczenia dowódcy oficerów i młodszych oficerów oraz jeden poprzez dodanie spójnika „oraz”. Tak
z jego wyborów kadrowych. większości stanowisk starszych ofice- więc ten, kto ma dostać dodatek, musi być
RYSZARD WILMA: Uważam, że rów, a także zajmowania stanowisk specjalistą i mieć bardzo dobrą ocenę w opinii
to bardzo odważny i logiczny kieru- przez dwie kadencje przez, ogólnie służbowej. Konieczność spełnienia dwóch wa-
nek. Kto bowiem lepiej uporządkuje mówiąc, dowódców ma ogromne zna- runków jednocześnie powoduje jednak, że ma-
sferę tożsamości stopnia ze stanowi- czenie praktyczne dla sił zbrojnych. my dziś obawy, iż beneficjentów tego świad-
skiem niż dowódca, w którego jedno- Musimy pamiętać, że stanowiska do- DZISIAJ JEST czenia będzie niewielu.
stce brakuje tej tożsamości? On nie wódcze są stanowiskami kreatorów DUŻY POPYT
na służbę
załatwi tego co prawda w ciągu roku, i często właśnie na tym szczeblu ro- wojskową, POLSKA ZBROJNA: Które jeszcze z po-
dwóch lat czy nawet trzech, ale może dzą się pomysły, których nie da się w kandydatach stulatów żołnierzy nie zostały uwzględnione
sobie założyć jakiś plan wobec tych zrealizować w ciągu jednej kadencji. można w nowych przepisach?
kilkunastu czy kilkudziesięciu żołnie- ANATOL TICHONIUK: To kolej- przebierać, ale ANATOL TICHONIUK: Wnioskowaliśmy
za jakiś czas
rzy. Bo – co również jest niezwykle ny element uelastyczniający ustawę. może się okazać, o przywrócenie nagrody za bardzo dobry wy-
istotne – prognozujący stanie się jed- że wojsko nik z egzaminu ze sprawności fizycznej. Argu-
nocześnie organem kadrowym, a po- POLSKA ZBROJNA: Konwent nie jest już ment nasz był taki, że skoro istnieje sankcja za
przez tę bliskość dowódcy i żołnierza usilnie zabiegał o to, aby ustawa alternatywą dwukrotne niezdanie egzaminu w postaci ob-
na kryzys.
prognoza stanie się naprawdę realna. zmieniła charakter w jednym ob- ligatoryjnego zwolnienia ze służby, to dla
Uważam również, że armia jest insty- szarze, by żołnierz stał się podmio- równowagi powinno się również nagradzać
tucją, w której nie wolno dać jednego tem, a nie przedmiotem. W jakim tych, którzy zdają na piątkę. Niestety, ten za-
palca, a odmówić całej ręki. Jeżeli stopniu udało się to zrealizować? pis nie znalazł się w nowych rozwiązaniach.
ufamy żołnierzowi i powierzamy mu ANATOL TICHONIUK: Z pewno- Drugą kwestią podnoszoną w imieniu niemal-
stanowisko dowódcy batalionu czy ścią wyrazem tego jest to, o czym już że 10 tysięcy żołnierzy zawodowych służą-
brygady, to nie możemy ograniczać wspomnieliśmy, a mianowicie ograni- cych poza miejscem zamieszkania było przy-
zaufania do niego w obszarze doboru czenie kompetencji dowódczych. Poza wrócenie tak zwanego urlopu rozłąkowego,
ludzi. tym, ustawa wprowadza coś, czego który był w przepisach sprzed 2004 roku. Roz-
nigdy do tej pory nie było – możliwość wiązanie to w naszym mniemaniu jest bardzo
POLSKA ZBROJNA: Od stycznia przeniesienia służbowego na podsta- potrzebne i, co najważniejsze, uzasadnione
2010 roku będzie też można powta- wie porozumienia dowódców. To roz- pragmatyką służbową, która wymaga dyspo-
rzać kadencję… wiązanie jest zgodne z oczekiwaniami zycyjności, w tym również coraz częściej służ-
RYSZARD WILMA: Wprowadze- żołnierzy, a co najważniejsze, nie ma by z dala od rodziny. Patrząc z perspektywy
nie możliwości powtarzania kadencji żadnych obaw, że może zaszkodzić. żołnierza odwiedzającego rodzinny dom jedy-
bez ograniczeń na stanowiskach pod- Jeśli już, to tylko pomoże. nie w weekendy, jest to istotne także z tego
D
la ciechanowian wojsko i płaczu też nie. Jesteśmy żołnierzami wydają pieniądze. Żony żołnierzy są tu na-
w mieście było od zawsze. i musimy być przygotowani na takie uczycielkami, pielęgniarkami, lekarkami. Ta
Najstarsi z nich pamiętają, sytuacje”. część mieszkańców związana z wojskiem nam
że stacjonowało tu jeszcze ubędzie. Szkoda. To będzie wymierna strata”,
przed wojną. Wtedy na ważne uroczy- KOMITET przyznaje w rozmowie z „Polską Zbrojną”
stości do miejscowych koszar przyjeż- BRONI JEDNOSTKI Waldemar Wardziński, prezydent miasta.
dżali marszałkowie Józef Piłsudski Pułk artylerii to drugie co do wiel- To dlatego w sierpniu tego roku rada miej-
i Edward Rydz-Śmigły. Mieszkańcy kości – po wojewódzkim szpitalu spe- W LIPCU powstał ska przyjęła uchwałę, w której sprzeciwiła się
Społeczny
pamiętają też, że co roku trafiały tu cjalistycznym – miejsce zatrudnienia Komitet Obrony likwidacji jednostki. Do szefa Sztabu General-
nowe wcielania poborowych, a zawo- w 50-tysięcznym mieście oraz ważny Jednostki nego WP udał się we wrześniu prezydent
dowi żołnierze, którzy zaczynali służ- odbiorca miejscowych usług. Po fali Wojskowej Wardziński. „Informacje, które przekazał ge-
bę, wżeniali się w ciechanowskie ro- zwolnień w tutejszych firmach na w Ciechanowie, nerał Franciszek Gągor, nie są optymistycz-
który zbiera
dziny, najmowali mieszkania. Ich skutek kryzysu i w obawie, że bezro- podpisy ne”, mówił po tej wizycie w rozmowach z lo-
dzieci chodziły do miejscowych bocie w powiecie dalej będzie rosło pod apelem kalnymi dziennikarzami. W urzędowym liście
przedszkoli i szkół. (obecnie wynosi około 13 procent), do szefa MON. do ciechanowskich radnych generał Gągor
O zamiarze rozformowania 1 Cie- informacja o likwidacji jednostki nie wyjaśniał: „Planowane zmiany reorganizacyj-
chanowskiego Pułku Artylerii jej do- mogła ucieszyć ciechanowian. ne w Siłach Zbrojnych RP wynikają ze zmie-
wódca pułkownik Wojciech Sowiński „Wojsko w mieście zawsze było wi- niających się uwarunkowań i potrzeb obron-
po raz pierwszy usłyszał w czerwcu, doczne. Żołnierze brali udział w miej- nych. Towarzyszą temu działania zmierzające
gdy do garnizonu przyjechał szef wojsk skich uroczystościach, organizowano do koncentracji jednostek wojskowych w du-
rakietowych i artylerii Wojsk Lądowych letnie pikniki dla mieszkańców. Były żych kompleksach. W najbliższym czasie zre-
generał brygady Franciszek Kocha- grochówka, pokazy sprzętu. Z tym formowaniu bądź przereformowaniu ulegnie
nowski. „To była pierwsza informa- sentymentem sobie poradzimy, ale część jednostek Wojsk Lądowych. W tej gru-
cja”, wspomina pułkownik. „Euforii jednostka to miejsca pracy i masa lu- pie jest również 1 Pułk Artylerii”. Informował
w nas nie było, ale malkontenctwa dzi, którzy w mieście żyją, pracują, też, że ostateczna decyzja zależy od ministra
łku
Pododdziały pu
rii przeciwp ancernej
artyle
w tra kcie
z Suwałk
onowego.
szkolenia polig
obrony oraz że MON zaakceptował lone do jednostki mającej powstać na z miejskiego węzła ciepłowniczego. Jednostka
już plan zmniejszenia liczby garnizo- bazie 1 Mazurskiej Brygady Artylerii ma też własne ujęcie wody pitnej. W większo-
nów z 126 do 99 i likwidacji części w Węgorzewie (nie jest jeszcze prze- ści budynki są zabytkowe, co obniża należno-
jednostek. sądzone, czy będzie to pułk, czy jed- ści podatkowe wobec miasta o 300 tysięcy zło-
Lokalne media ogłosiły mieszkań- nak brygada). Minister Bogdan Klich tych rocznie. Większość koszarowców już zo-
com, że realizacja „czarnego scena- uzasadnia tę decyzję względami ope- stała wyremontowana. „Żołnierze nie narzeka-
riusza” jest „niemal stuprocentowo racyjnymi i ekonomicznymi. Likwi- ją na ich standard”, ocenia dowódca. Są też
pewna”. Niemal, bo ciechanowskiej dacja jednostki to niemała oszczęd- dwa nowe bloki w mieście – oddane w latach
jednostki próbują bronić jeszcze sami ność dla armii – jej tegoroczny budżet PUŁK ARTYLERII 2004 i 2008 – w których mieszka ponad sie-
to drugie,
mieszkańcy z płocko-ciechanowskimi przekracza bowiem 20 milionów zło- co do wielkości
demdziesiąt żołnierskich rodzin. Jest wybudo-
parlamentarzystami Prawa i Sprawie- tych. „Mamy XXI wiek. Przed woj- miejsce wana w 2007 roku, za siedem milionów zło-
dliwości na czele. W lipcu powstał skiem są inne wyzwania. Kiedyś ar- zatrudnienia tych, nowoczesna stołówka, są też odnowiony
Społeczny Komitet Obrony Jednostki mia była duża, dziś jest mała, a utrzy- w 50-tysięcznym klub garnizonowy i kaplica. A co najważniej-
mieście.
Wojskowej w Ciechanowie, który manie koszar kosztuje”, przyznaje ze sze – w rejonie jest wielu chętnych do służby
zbiera podpisy pod apelem do szefa zrozumieniem pułkownik Sowiński. w zawodowej armii. Chcą jednak służyć tu,
MON. Te działania nie zmieniły, jak Wie doskonale, że koszary wybu- w Ciechanowie.
na razie, planów resortu. dowane jeszcze przez rosyjskiego za- Wady to brak strzelnicy (zamknięto ją
borcę – po stłumieniu powstania w 2005 roku ze względów bezpieczeństwa)
ZABYTEK NA SPRZEDAŻ styczniowego – mają zalety, ale i wa- oraz hali sportowej, a także wymagający kapi-
Według nich likwidacja ciechanow- dy. Są dobrze usytuowane i ekolo- talnego remontu warsztat mechaniczny. Puł-
skiej jednostki oznacza, że dywizjony giczne. Nie mają kotłowni, więc nie kownik Sowiński przyznaje, że były plany,
artylerii tu stacjonujące zostaną wcie- zanieczyszczają miasta, bo korzystają aby taki remont przeprowadzić. Chciano też
Suwałk, zastępca szefa SGWP generał broni ciwpancernej moglibyśmy włączyć do jed- braki sprzętowe brygady z Węgorzewa (czy-
Mieczysław Stachowiak, choć dyplomatycz- nostki”, wyjaśnia dowódca 1 MBA pułkownik taj: za mało pieniędzy na modernizację jed-
nie (określając jej dalsze funkcjonowanie jako Jarosław Wierzcholski. nostek artyleryjskich). Z naszych nieoficjal-
„niezasadne”), to jednak poinformował lokal- nych informacji wynika jednak, że być może
nych samorządowców, że los 14 pappanc jest PUŁK WIĘKSZY 1 MBA uda się uniknąć „zawijania” podod-
przesądzony. NIŻ BRYGADA działów. Znalazły się pieniądze na przyspie-
Mimo zapowiedzianej likwidacji „czterna- Sytuację komplikują brak rozkazów w spra- szenie programu Langusta i resort obrony ku-
stego”, sytuacja suwalskich artylerzystów jest wie 14 pappanc i wątpliwości, w jakiej struk- pi w tym roku nie 12, a 24 wyrzutnie WR-40.
nieco inna niż ciechanowskich. W przeciwień- turze będzie działać 1 MBA. Jeszcze pół ro- Dzięki temu już w listopadzie 3 Dywizjon
stwie do 1 Pułku, gdzie większość kadry myśli ku temu minister informował, że brygada zo- Artylerii węgorzewskiej brygady przesiądzie
o Warszawie i okolicach, z naciskiem na łącz- stanie przekształcona w pułk (Wojska Lądo- się na nowy sprzęt, a posiadane przez niego
ność i dowodzenie, w 14 pappanc żołnierze we miały mieć tylko trzy pułki artylerii). Za BM-21 trafią do modernizacji. Poza tym
widzą szansę na funkcjonowanie pozostałości takim rozwiązaniem miałyby przemawiać 1 MBA otrzymała pod koniec września
pułku w strukturach 1 MBA. Zastanawiają się pierwszy radar rozpoznania artyleryjskiego
jednak, ilu ludzi z jednostki przyjmie węgo- C O M M E N T Liwiec, a drugi przechodzi ostateczne bada-
rzewska brygada. „Czy jeden dywizjon, czy nia i próby. Może więc się okazać, że trans-
dwa, nie wie nikt, bo konkretnych decyzji jesz- Pułkownik formacja 1 MBA w pułk nie jest potrzebna,
cze nie ma. A dla nas to kluczowa sprawa, bo RYSZARD a jeśli Węgorzewo miałoby przyjąć po dywi-
BAŃKOWSKI
każdy chce zostać w wojsku, każdy chce nadal zjonie z Suwałk i Ciechanowa, powstałby
być artylerzystą. Jeżeli do Węgorzewa trafi pułk większy niż niejedna brygada.
tylko jeden pododdział, pracę straci kilkuset
ludzi, bo armia nie będzie miała jak nas zago- Z niecierpliwością czekamy na rozkazy
w sprawie dalszego funkcjonowania.
Sytuacja zawieszenia w próżni i braku kon-
14 Suwalski Pułk Artylerii Przeciwpancer-
nej jest w sytuacji nie do pozazdroszczenia.
spodarować”, żali się jeden z podoficerów Żołnierze i pracownicy czekają właściwie
z suwalskiego pułku. kretnych decyzji, jak łatwo się domyślić, nie tylko na rozkaz likwidacyjny, bo wydaje się
1 Mazurska Brygada Artylerii chętnie przyj- jest łatwa dla nikogo związanego z jednost- przesądzone, iż pułk – jak w gambicie sza-
ką. Jeżeli kierownictwo ministerstwa obro-
mie żołnierzy z Suwałk i jeśli tylko będzie ta- chowym – zostanie poświęcony dla dobra
ny zdecyduje się zlikwidować pułk, to mam
ka decyzja szefostwa WRiA, to nawet wszyst- nadzieję, że zadba o służącą tutaj kadrę. większej jednostki, 1 MBA. Rozumieją, że
kich. Ale teraz jej oficerowie nie wiedzą jesz- Są to ludzie z ogromnym doświadczeniem armia musi czasem likwidować jednostki woj-
cze dokładnie, ilu żołnierzy z 14 pappanc i wiedzą, która jeszcze przez wiele lat bę- skowe, ale liczą na to, że ci, którzy stracą sta-
znajdzie u nich stanowiska. „Nie dotarły jesz- dzie przydatna naszej armii. nowiska, nie zostaną na lodzie. Szczególnie
cze do nas w tej sprawie żadne ostateczne de- dotyczy to pracowników wojska, którzy nie są
cyzje i możemy teraz tylko bardzo wstępnie dowódca 14 Pułku Artylerii objęci pomocą ośrodków aktywizacji zawodo-
oceniać, jaką część 14 Pułku Artylerii Prze- Przeciwpancernej w Suwałkach wej w takim stopniu jak żołnierze.
T
PRZEZ MINIONE DZIESIĘĆ LAT ośrodek
o była jedyna taka jed- w Ciechanowie tętnił życiem – karę
nostka w całej Polsce. ograniczenia wolności odbyło tu 950
„Wojskowe Alcatraz”, szeregowych służby zasadniczej skazanych
mówili o niej żołnierze, prawomocnym wyrokiem sądu, zaś służbę
pełniło około 80 żołnierzy zawodowych.
którzy weszli w konflikt
z prawem. Nie było tu strażniczych
wieżyczek ani ogrodzenia z kolcza-
stego drutu. Był za to specjalny pro-
gram szkolenia. Uczył dyscypliny
i szacunku dla munduru.
Wojskowy Ośrodek Wykonywania
Kary Ograniczenia Wolności, miej-
sce, gdzie prawie tysiąc żołnierzy wy-
lało litry potu, przechodzi do historii.
Powód likwidacji jest prozaiczny
– armia stała się w pełni zawodowa,
a do Ciechanowa trafiali żołnierze
służby zasadniczej.
OBAWY NA WYROST
Jak mówią miejscowi, wojsko
w Ciechanowie było od zawsze. Ko-
szary wybudował rosyjski zaborca po
stłumieniu powstania styczniowego.
Składają się one z ponad stu budowli
i zajmują prawie 38 hektarów po-
i strach będzie wyjść na ulicę. Żołnierzom nie
MAŁGORZATA SCHWARZGRUBER wolno było opuszczać jednostki.
Ostatnie tango
„Na początku 1999 roku zostałem wyzna-
czony na komendanta ośrodka i dostałem roz-
kaz jego zorganizowania”, wspomina major
Mariusz Frątczak. Formowanie ośrodka roz-
poczęto w maju 1999 roku, a we wrześniu był
w Alcatraz
gotowy na przyjęcie pierwszych żołnierzy.
WYCHOWANIE
PRZEZ SZKOLENIE
Pierwszy skazany przyjechał po miesiącu
od otwarcia ośrodka. Dostał pięć miesięcy
Skazani deklarowali chęć zamiany ograniczenia wolności za to, że w czasie służby
upił się i wywołał bójkę. Przez tydzień samotnie,
ciechanowskich koszar na regularne więzienie. z dwoma zawodowymi przełożonymi, sumien-
nie wykonywał zaplanowany zestaw ćwiczeń.
Sądzili, że w kryminale będzie łatwiej. „Naszą dewizą było wychowanie poprzez
szkolenie”, wyjaśnia major Frątczak.
wierzchni. Dziś zajmuje je 1 Pułk Arty- zasadniczej skazanych prawomocnym Trudna sytuacja materialna, konflikty z pra-
lerii w Ciechanowie. Okolica jest spo- wyrokiem sądu, zaś służbę pełniło oko- wem, problemy rodzinne, brak pracy, słabe wy-
kojna. Z jednej strony koszary sąsiadują ło 80 żołnierzy zawodowych. kształcenie – taki bagaż przenosiła do armii z cy-
z osiedlem bloków, z drugiej – z dom- WOWKOW został utworzony po wila większość poborowych. Z takimi doświad-
kami jednorodzinnymi. Z tyłu rozciąga- tym, gdy nowelizacja kodeksu karnego czeniami trafiali też do Ciechanowa. Najwięcej
ją się działki pracownicze. wprowadziła karę ograniczenia wolno- PIERWSZY żołnierzy było z Wojsk Lądowych, które są naj-
Jest cichy jesienny poranek. Wartow- ści dla żołnierzy służby zasadniczej. SKAZANY liczniejsze, ale przebywali tu nawet funkcjona-
nik przy bramie wystawia przepustkę. Było jasne, że szeregowi nie mogą jej przyjechał riusz MSWiA i żandarm. Trafiało też sporo ma-
Z ulicy widać tylko klub garnizonowy odbywać w miejscach pełnienia służby, po miesiącu rynarzy.
od otwarcia
i sztab. Reszta jest przysłonięta. Po dlatego postanowiono stworzyć dla nich ośrodka. Dostał Ich przewinienia były różne – najczęstsze sta-
przejściu przez biuro przepustek wcho- specjalną placówkę. Początkowo podle- pięć miesięcy nowiło samowolne przebywanie poza macierzy-
dzimy na teren pułku. Na końcu biegną- gała ona dowódcy Wojsk Lądowych, ograniczenia stą jednostką (paragraf 338 kodeksu karnego).
cej centralnie alei stoi podobny do in- a ostatnio szefowi Inspektoratu Wspar- wolności O ile w 2000 roku „samowolki” przeważały,
za upicie się
nych tutaj budynek z tablicą na froncie: cia Sił Zbrojnych. Trudno powiedzieć, w czasie służby o tyle ostatnio dotyczyły co drugiego wyroku.
Wojskowy Ośrodek Wykonywania Ka- dlaczego wybrano Ciechanów. Być i wywołanie Do Ciechanowa coraz częściej trafiali natomiast
ry Ograniczenia Wolności. Dziś jest pu- może ze względu na centralne poło- bójki. żołnierze łamiący ustawę o przeciwdziałaniu
sty. Przez minione dziesięć lat tętnił jed- żenie miasta? narkomanii (początkowo były to pojedyncze
nak życiem – karę ograniczenia wolno- Nie potwierdziły się obawy miesz- przypadki, ostatnio – aż 27 procent spraw), a tak-
ści odbyło tu 950 szeregowych służby kańców, że zjadą tu groźni przestępcy że ukarani za spożywanie alkoholu w miejscu
PIOTR BERNABIUK
R
ankiem, na chwilę przed i poglądów. Właśnie zrobił próbę z bronią i żołnierskim wyposażeniem, bo-
wymarszem zapachniało praktyczną i powiedział, co myślał. wiem ludzie z okolicznych wiosek przywy-
niemal buntem. Jeden A potem było jeszcze gorzej. Do kli, że „siedemnastka” ćwiczy marsze i pa-
z chorążych wspierają- komponentu bojowego, złożonego trole po całej okolicy. Pierwsze kilometry
cych Andrzeja Wojtusika w prowa- z uczestników szkolenia, dołączono przeleciały gładko, przy pięknej pogodzie
dzeniu kursu rozgadał się o pożyt- elementy ze względów taktycznych i jesiennych krajobrazach. Monotonię mar-
kach płynących ze szkolenia leader- zupełnie zbędne, czyli oficera pra- szu przerywały jedynie serwowane co pe-
ship, o tym, jakie to korzystne zmiany sowego podporucznik Magdalenę wien czas „szykany” – zadania przygotowa-
zajdą w duszach i umysłach słucha- Goliszek i Agnieszkę Władykę, ne przez szefa kursu chorążego Andrzeja
czy. Na co stojący w szyku podoficer, psychologa, oraz – jakby tego było Wojtusika.
uczestnik kursu, odpalił wprost: mało – dziennikarza „Polski Zbroj-
„Dwanaście lat robiłem wszystko do- nej”. Taki zabieg zawsze grozi prze- W CIEMNO
brze i z sensem, więc nie sądzę, że po kształceniem się działań bojowych MASZEROWAĆ Najpierw więc chorąży Paweł Kołodziej,
paru dniach szkolenia zmienię nagle w, jak to się teraz modnie mówi, musieli żwawo, młodsi chorążowie Łukasz Głowacki, Sła-
swoje postępowanie”. niekinetyczne. bo to były womir Michalczyk, Sebastian Smoliński,
działania
Przez kilka poprzednich dni uczo- Okolice Międzyrzecza sprzyjają plutonowi Piotr Makowski i Andrzej
w terenie
no go, jak ma bronić swoich racji spacerom, nawet jeśli się idzie zagrożonym. Molenda, na co dzień pomocnicy dowód-
Dowódcy – przywódcy
Najbardziej wymagającym elementem kursu był długi marsz taktyczny,
podczas którego podoficerowie zdawali praktyczny test z przywództwa.
W Międzyrzeczu w końcu
października odbył się
pierwszy pilotażowy kurs przy-
dy oraz ćwiczenia teoretycz-
ne i praktyczne, między inny-
mi z nowoczesnych metod
Władyka. Najbardziej wyma-
gającym testem kursu
był kilkudziesięciokilometro-
wództwa, w którym uczestni- prowadzenia zajęć, przekazy- wy marsz taktyczny, podczas
czyli podoficerowie 17 Wielko- wania wiedzy, sposobów od- którego podoficerowie zdawali
polskiej Brygady Zmechanizo- działywania na podwładnych praktyczny test z przywództwa.
wanej. Autorem programu oraz sztuki przemówień i wy- Przejmując kolejno dowodze-
i szefem szkolenia leadership stąpień publicznych. nie, brali na siebie odpowie-
był starszy chorąży sztabowy W prowadzeniu kursu wspie- dzialność za zmobilizowanie
Andrzej Wojtusik, specjalista rali Andrzeja Wojtusika zespołu do wykonania wylo-
w tej dziedzinie, a zarazem ko- starsi chorążowie sztabowi sowanych zadań.
mendant Szkoły Podoficer- Mariusz Skroński, Piotr
skiej Wojsk Lądowych w Ze- Jakubowski i Jan Sabiło, podporucznik
grzu. W programie były wykła- a także psycholog Agnieszka MAGDALENA GOLISZEK
W TEJ GRZE
liczyło się
wytworzenie
w ludziach
pozytywnych
emocji,
ców plutonów, zmieniali się kolejno w do- W południe zajęcia przerwał obiad, który Nikt nie zazdrościł Sebastianowi
wodzeniu, biorąc na siebie ciężar poprowa- dowieziono na trasę marszu. Dwa dania Smolińskiemu grania roli nieboszczyka.
dzenia zespołów przez kolejne zadania. Nie- z kompotem i deserem, na świeżym powie- Święta zasada mówi: swoich nie zostawia-
które z nich z pozoru wydawały się absur- trzu, znakomicie poprawiły samopoczucie my! Bohaterowie kilometrami taszczący na
dalne, bo nagle trzeba było zdobyć w okoli- zespołu. Do tego momentu nic nie zapowia- plecach rannego towarzysza niedoli przez
cy 8 litrów wody. Do jeziora daleko, pitnej dało dramatu. góry, rzeki, zawieruchy wspaniale wygląda-
w zapasach pozostawało już niewiele, więc ją w kinie. W rzeczywistości najpierw nale-
resztę zbierali z wypełniających koleiny STÓWA Z OKŁADEM żało wykonać proste działanie matematycz-
gruntowej drogi kałuży. Właśnie wówczas, w kwadrans po tym, ne: żołnierz, a to nie były ułomki, waży naj-
Sprawdzali też, czy można za dowódcą jak odjechali logistycy z garami, zaczęły się mniej osiemdziesiąt kilogramów. Wszystko,
iść w ciemno, czy przeprowadzi swych ludzi schody. Kolejna koperta zawierała banalnie co ma na sobie, wraz z bronią i zawartością
bezpiecznie przez przeszkody i trudności. proste zadanie: ostatni, szczęściem umowny, zapakowanego na trzy dni plecaka, lekko li-
Dosłownie, bo zabawa w ślepca polegała na kontakt ogniowy z przeciwnikiem zakoń- cząc, waży ćwierć setki kilogramów. Ra-
tym, że jedynie młodszy chorąży Łukasz czył się tragicznie. Team nie liczy siedmiu zem: stówa z okładem. Dzieląc na czterech,
Głowacki wiedział, jaką drogą i dokąd pro- żołnierzy, lecz już tylko sześciu. wychodzi po ćwierć setki, plus własny ba-
wadzi swych żołnierzy, którym zasłonięto gaż – również ćwierć setki. Dużo!
przepaskami oczy. Następne ćwiczenia, ru- A maszerować musieli żwawo, bo to były
tynowe dla doświadczonych podoficerów, Vademecum działania w terenie zagrożonym. Ktoś musi
urządzanie zasadzki i przygotowanie schro- ich zatem chronić i ubezpieczać. Dwie pary
nienia, typowej bazy przejściowej na jedną
noc, zaniepokoiły jedynie czujnych leśni-
ków, baczących, co tym razem wojsko w le-
A ndrzej Wojtusik przed kilkoma laty, u sie-
bie, w zegrzyńskiej szkole podoficerskiej,
wydał „Vademecum podoficera Wojsk Lądo-
oczu i dwie lufy to wcale nie za dużo. Po-
nadto, po kilkudziesięciu kilometrach „roz-
grzewki” ludzie mieli już swoje w nogach,
sie wywija. wych”, niewielki tomik zawierający elementy a improwizowane, niewygodne w niesieniu
W tej grze liczyło się wytworzenie w lu- z programu przywództwa. Na jego podstawie nosze nie ułatwiały im sprawy. Brnąc po za-
dziach pozytywnych emocji, przekonanie Aleksandra Rębecka, psychoprofilaktyk, pro- oranym polu, nie mogli wejść w rytm mar-
ich do działania nawet wówczas, gdy sytu- wadziła zajęcia z elewami. I oni ten poradnik szu i utrzymać sensownego tempa. Cisnący
acje były abstrakcyjne, a cel wcale nieprze- zabrali ze sobą do dalszej służby w jednost- do ziemi ciężar wymuszał co kilkadziesiąt
konujący. kach wojskowych. metrów chociaż krótkie odpoczynki.
Siłacze
dochodziła do 9 stopni w skali Beauforta), po-
magała wielu jednostkom w walce z żywiołem.
„To, co zrobiła załoga H-7 w trakcie tego
sztormu, zasługuje na największy szacunek”,
drugiego planu
przyznaje komandor podporucznik Andrzej
Pałczyński, który feralnej nocy był oficerem
operacyjnym 3 Flotylli Okrętów.
Raz lub dwa razy w roku gdyńskie holowniki
łączą siły. Biorą wówczas na hol najbardziej za-
W czasie operacji, misji czy ćwiczeń są zawsze z boku, służoną jednostkę polskiej floty wojennej. Zda-
choć bez nich baza morska w Gdyni zastygłaby w bezruchu. rza się bowiem, że stojący na co dzień przy skwe-
W
rze Kościuszki okręt muzeum ORP „Błyskawi-
szystkie holowniki prędkości, „swoje” ćwiczenie zaczyna- ca” musi poddać się stoczniowym pracom re-
stacjonują w porcie ją zwykle o wiele wcześniej niż pozo- montowym. Ponieważ nie dysponuje własnym
wojennym i cumują stali uczestnicy. Czas potrzebny na napędem, rolę silników i steru przejmują właśnie
vis-á-vis wieży kapi- przejście na poligon morski oraz wy- holowniki.
tanatu Portu Gdynia. Jednostką gru- stawienie tarczy w odpowiednim miej- Mimo szerokiego wachlarza zadań podstawo-
pową jest H-8 – holownik projektu scu powoduje, że opuszczają port na wą ich funkcją pozostaje obsługa manewrowania
H-960. Dwa portowo-redowe holow- długo przed siłami wykonującymi za- jednostek w porcie. Grupa holowników jest na
niki H-7 i H-5 (projekt H-900/II) sta- danie ogniowe. tyle uniwersalna, że potrafi zająć się zarówno
nowią trzon grupy, a jej uzupełnie- Holowniki często uczestniczą w kra- największymi polskimi okrętami, czyli fregata-
OPRÓCZ
niem jest M-22 – motorówka cumow- jowych ćwiczeniach ratowniczych ĆWICZEŃ mi rakietowymi, jak i okrętami podwodnymi ty-
niczo-holownicza projektu M-35/MW. (SMER/MEDEX) i współpracują ze artyleryjskich pu Kobben. „Jako grupa dysponujemy szerokimi
Dowodzona przez kapitana marynarki śmigłowcami ratowniczymi Brygady i ratowniczych możliwościami, gdyż sam tylko mój holownik
Aleksandra Modrzejewskiego, gru- Lotnictwa Marynarki Wojennej. Do holowniki bez problemu jest w stanie przeprowadzić za ru-
uczestniczą
pa holowników należy do Dywizjonu niedawna H-8 pełnił również dyżury we wszystkich fą nie tylko fregatę rakietową, ale i jednostki
Pomocniczych Jednostek Pływających ratownicze. „Holowniki pomimo nie- manewrach, większe od niej gabarytowo”, opisuje dowódca
(Komenda Portu Wojennego Gdynia). wielkich rozmiarów są jednostkami tak krajowych, H-7 młodszy chorąży marynarki Marcin
o dużej mocy i wysokiej dzielności jak i międzynaro- Kowalski. „A motorówka M-22, dzięki swoim
dowych.
Z TARCZĄ NA POLIGON morskiej”, przekonuje młodszy chorą- gabarytom i właściwościom manewrowym, do-
Na pozór holowniczy kwartet prze- ży marynarki Grzegorz Bagiński, kie- skonale radzi sobie z niestandardowymi jednost-
znaczony jest do obsługi manewrów rownik maszyn na H-7. „H-8 działa kami, jakimi są Kobbeny”.
innych jednostek pływających w por- praktycznie we wszystkich warunkach, Większość operacji i ćwiczeń, jakie prowadzi
cie. Ale pozory mylą: holowniki a H-7 i H-5 do stanu morza 5. Są to ce- 3 Flotylla Okrętów, wymaga zaangażowania
uczestniczą praktycznie w każdym chy niezwykle przydatne w akcjach ra- holowników. „Jako że jesteśmy siłą drugiego
ćwiczeniu polskiej floty, zwłaszcza towniczych. Silniki H-7 osiągają moc planu, często nas po prostu nie widać”, przy-
kiedy odbywa się epizod artyleryjski. 935 koni mechanicznych, a H-8 nawet znaje młodszy chorąży marynarki Mariusz
Aby strzelanie mogło dojść do skutku, 1300 koni mechanicznych”. Wiktor, dowódca M-22. „Przez to jesteśmy nie-
ktoś musi wystawić tarczę na poligo- Oprócz ćwiczeń artyleryjskich i ra- doceniani, zapomina się o nas. Ale takie sytuacje
nie morskim i zabezpieczyć rejon. Za- towniczych holowniki uczestniczą jak październikowy sztorm sprawiają, że może-
danie to przypada holownikom. Jako praktycznie we wszystkich manew- my udowodnić nasze znaczenie dla całego
że są to jednostki o dużej mocy i małej rach, tak krajowych, jak i międzynaro- portu i flotylli”.
Stan dotychczasowy
Art. 338 skowego do roku albo pozbawienia
§1. Żołnierz, który samowolnie opusz- wolności do roku.
cza swoją jednostkę lub wyznaczone §3. Ściganie przestępstwa określone-
miejsce przebywania albo samowol- go w §2 następuje na wniosek do-
nie poza nimi pozostaje podlega ka- wódcy jednostki.
rze aresztu wojskowego albo pozba- §4. (129) Przepisów §1 i 2 nie stosuje
wienia wolności do lat trzech. się do żołnierzy zawodowych, okreso-
§2. Jeżeli nieobecność sprawcy czy- wej służby wojskowej oraz nadtermino-
nu określonego w §1 nie trwała dłu- wej zasadniczej służby wojskowej, a tak-
żej niż 14 dni, sprawca podlega karze że do oficerów i podoficerów rezerwy
ograniczenia wolności, aresztu woj- odbywających ćwiczenia wojskowe.
Samowolka
w odpowiednich uregulowaniach prawnych.
Amerykański „Jednolity kodeks sprawiedliwo-
ści wojskowej” z 1950 roku (Uniform Code of
sprofesjonalizowana
Military Justice, UCMJ) w artykule 86 określa
odpowiedzialność za samowolne oddalenie
każdego członka sił zbrojnych, który nie stawia
się w wyznaczonym miejscu i czasie służby,
opuszcza to miejsce lub pozostaje nieobecny
Konsekwencją profesjonalizacji polskiej armii w jednostce, oddziale lub na miejscu służby, na
którym miał być w określonym czasie.
jest ściganie karne za samowolne oddalenie Szczegółowe unormowania zawiera „In-
każdego żołnierza Sił Zbrojnych RP. strukcja dla sądów wojskowych” z 2008 roku
O
(Manual for Courts-Martial), opisująca mię-
ddalenia samowolne żoł- wiedzialność za te przestępstwa, do- dzy innymi znamiona postaci samowolnego od-
nierzy nie są zjawiskiem ciekając zamiaru ucieczki i przyczyn dalenia oraz określająca maksymalne kary.
znanym tylko z najnow- pozostawania żołnierza poza obozem. Kryterium czasowe to 3 i 30 dni (nie dłużej niż
szej historii wojskowości. Zawsze jednak czyny te spotykały się trzy dni, od trzech do 30 dni, powyżej 30 dni)
W starożytnym Rzymie do grupy z surową reakcją karną, nie wyklucza- dla samowolnego oddalenia z warty, wachty,
ciężkich przestępstw (crimina milita- jąc kary śmierci, gdy sytuacja miała służby. Wyróżniono w tej instrukcji zamiar
ria) należało samowolne oddalenie miejsce w czasie walk lub w bezpo- w celu uniknięcia wyżej wymienionych służb
(emansio), definiowane jako nielegalne średniej styczności z nieprzyjacielem. czy udziału w manewrach lub ćwiczeniach
przebywanie żołnierza poza obozem, Zawsze też odpowiedzialność ponosił w polu. W puli częściej stosowanych przez są-
zakończone dobrowolnym powrotem, każdy żołnierz. dy i przełożonych kar za samowolne oddalenia
oraz dezercja (desertio), będąca niele- są: pozbawienie wolności w wymiarze do ro-
galnym opuszczeniem obozu bez za- ARMIE NATO ku i sześciu miesięcy, wydalenie ze służby,
miaru powrotu, zakończonym przymu- We współczesnych zawodowych degradacja, pozbawienie całości bądź części
sowym doprowadzeniem. armiach, prowadzących operacje mili- żołdu.
W toku rozwoju prawa rozwar- tarne w różnych rejonach naszego glo- W Wielkiej Brytanii podstawowy akt praw-
stwiano i indywidualizowano odpo- bu, są stosowane zasady odpowiedzial- ny wojskowego prawa karnego – Prawo sił
C O M M E N T A R I U M
P rzestępstwo samowolne-
go oddalenia określone
w artykule 338 kodeksu kar-
od służby lub inne przerwy
między dniami pracy lub
szkolenia, następujące w to-
prawnym, podobnie jak w
rozwiązaniach amerykań-
skich i brytyjskich, dowód-
nego jest przestępstwem ku samowolnego oddalenia. com jednostek wojskowych
trwałym, wywołującym nie- Dla bytu przestępstwa nie przyznano prawo dyscyplino-
przerwany stan przestępny, ma też znaczenia okolicz- wania żołnierzy za wszelkie
kończący się z chwilą dobro- ność, z jakiego wyznaczone- przypadki krótkotrwałych sa-
wolnego powrotu do wyzna- go miejsca przebywania żoł- mowolnych oddaleń oraz pra-
czonego miejsca służby lub nierz dopuszcza się samo- wo wnioskowania do proku-
zatrzymania sprawcy przez wolnego oddalenia. ratury o ściganie karne czy-
odpowiedni organ. Polega na Wydłużający się okres niele- nów, których okres nie prze-
czasowym uchyleniu się galnego pobytu nie tylko ma kroczył siedmiu dni.
przez żołnierza od obowiązku wpływ na wymiar kary, lecz Jeżeli żołnierz samowolnie
wypełniania służby. także decyduje o zmianie try- opuści swoją jednostkę lub wy-
Na jego zaistnienie ma wpływ bu ścigania z wnioskowego znaczone miejsce przebywa-
FOT. KAROLINA PRYMLEWICZ
zamiar sprawcy pozostające- na urzędowy. Przestępstwo nia albo samowolnie poza ni-
go poza jednostką lub wy- to godzi w obowiązek pełnie- mi pozostaje dłużej niż siedem
znaczonym miejscem prze- nia służby wojskowej i w swej dni, ustawową powinnością
bywania, stąd brak podstaw, istocie skierowane jest w pod- dowódcy będzie powiadomie-
by od czasu nielegalnego stawy dyscypliny wojskowej. nie o zdarzeniu wojskowych
pobytu odliczać dni wolne Stąd też w naszym systemie organów ścigania. (KP)
zbrojnych z 2006 roku (Armed Forces Act) czenia z treścią artykułu 32 ustępu 1 Konsty- padku długotrwałego samowolnego oddalenia
– w artykule 9 określa znamiona samowolne- tucji RP mówiącej, że wszyscy są równi wo- na więcej niż siedem dni.
go oddalenia i zagrożenie karą pozbawienia bec prawa. Postanowiono też karać żołnierzy, którzy
wolności do dwóch lat. Według prawa brytyj- Zmian w tym kierunku dokonano ustawą kilkakrotnie bez wiedzy przełożonego oddalali
skiego każdy żołnierz podlega odpowiedzial- z 9 października 2009 roku o dyscyplinie woj- się w czasie nieprzekraczającym nawet 48 go-
ności za samowolne od- skowej, która objęła rów- dzin. W tym przypadku podstawę do ścigania
dalenie. Podobnie jak
przyjęto w armii USA żoł- Długotrwałe nież uregulowania zawar-
te w innych aktach praw-
karnego stanowić będzie co najmniej dwukrot-
ny taki incydent w czasie trzech miesięcy. Dłu-
nierze niższych stopni za
krótkotrwałe samowolne
działanie sprawcy nych mających decydują-
cy wpływ na dyscyplinę
gotrwałe działanie sprawcy będzie podlegać
ściganiu karnemu z urzędu, penalizacja dwóch
oddalenia mogą ponosić będzie podlegać w wojsku. W dziale VI, pozostałych stanów krótkotrwałych samowol-
odpowiedzialność przed poświęconym przepisom nych oddaleń będzie natomiast zależeć od
dowódcą. Może on skiero- ściganiu karnemu zmieniającym, przejścio- wniosku dowódcy jednostki wojskowej.
wać sprawę do wszczęcia
postępowania sądowego.
z urzędu wym i końcowym, nowe-
lizacji poddano odpowied- MOTYWACJE PARLAMENTARNE
Kary orzekane w takiej nie regulacje zawarte Przyjęcie rozwiązań prawnych umożliwiają-
sytuacji to pozbawienie wolności, ale także w kodeksach karnym i postępowania karnego, cych ściganie karne za samowolne oddalenie
wydalenie z wojska, obniżenie stopnia wojsko- a także w kodeksach wykroczeń i postępowa- każdego żołnierza Sił Zbrojnych RP stało się
wego, grzywna, nagana i tym podobne. nia w sprawach o wykroczenia. konsekwencją profesjonalizacji armii. Nawiązuje
Wśród dokonanych 1 stycznia 2010 roku do historycznych reform słynącej z dyscypliny
POLSKIE ROZWIĄZANIA zmian o istotnym charakterze na uwagę zasłu- i niezłomności armii rzymskiej, ale też odpowia-
W Wojsku Polskim według dotychczaso- gują te wprowadzone do artykułu 338 kodeksu da standardom obowiązującym w najlepszych
wego stanu prawnego odpowiedzialności kar- karnego, penalizującego samowolne oddale- armiach NATO. Czas pokaże, w jakim kierunku
nej za samowolne oddalenia nie podlegali nie. Nowelizacji przepisu dokonano w dwóch pójdzie orzecznictwo sądów wojskowych i dok-
żołnierze zawodowi, okresowej służby woj- kierunkach. Pierwszy, o zasadniczym znacze- tryna prawa karnego oraz jak dokonana zmia-
skowej oraz nadterminowej zasadniczej służ- niu, polega na objęciu nim każdego żołnierza na wpłynie na stan porządku prawnego i po-
by wojskowej, a także oficerowie i podofice- pełniącego czynną służbę wojskową. Drugi ziom zdyscyplinowania żołnierzy.
rowie rezerwy odbywający ćwiczenia woj- dotyczy skrócenia czasu decydującego o od- Pułkownik KRZYSZTOF PARULSKI
skowe. Budziło to uzasadnione wątpliwości powiedzialności za krótkotrwałe samowolne jest zastępcą prokuratora generalnego
co do zgodności tego podmiotowego wyłą- oddalenie na dłużej niż 48 godzin, a w przy- i naczelnym prokuratorem wojskowym.
P rzedstawiciele wojsko-
wych i policyjnych orga-
nów ścigania utworzyli
wspólne stanowisko do-
wodzenia akcją. Do działa-
nia wkroczyli też negocjatorzy Komen-
dy Wojewódzkiej Policji z Wrocławia.
Żandarmi i policyjni komandosi oto-
czyli teren zdarzenia. Negocjacje
z napastnikami trwały kilka godzin.
Ich efektem było uwolnienie przez
bandytów dwóch zakładników. Ter-
roryści jednak się nie poddali. Gru-
pa szturmowa policji dopadła ich,
gdy skradzionym samochodem cię- i
y terroryśc
żarowym próbowali uciec z terenu Uciekając drogę podejrzany
na i
jednostki. wyrzucili o pracy przystąpil
D
Opisana sytuacja na szczęście pakunek. otechnicy. Paczka
pir o-
policyjni rześwietl
była tylko scenariuszem ćwiczeń stała n ajpierw p strzelona
zo e
ępnie prz
służb dyżurnych jednostki, żołnie- na, a nast ie sterowanego
zd a ln
rzy Oddziału Żandarmerii Wojsko- przez ie była
a szczęśc
wej z Wrocławia oraz policjan- robota. N
.
niegroźna
tów. W ten sposób sprawdzano
koordynację działań oraz
praktyczną współpracę.
BOGUSŁAW POLITOWSKI
Wspólne
uderzenie
FOT. BOGUSŁAW POLITOWSKI
W
szystkie średniowieczne I – zgodnie z westernową konwen- James Stewart i John Wayne zagra-
poematy rycerskie, z do- cją – bohater ostatecznie zwycięża. li wiele ról westernowych rycerzy.
datkiem „Don Kichota”, Fabuły takich filmów zbudowane są Włoski reżyser Sergio Leone stwo-
nie miały tylu czytelni- według różnych schematów. Jeżeli rzył wyostrzoną realistycznie i pod-
ków, ilu widzów zyskały dzielnych bohaterów jest wielu, jak na szytą nihilizmem formę zwaną
westerny: filmy o amerykańskich szeryfach, przykład w „Siedmiu wspaniałych” „spaghetti western” (1964–1973).
kowbojach i tajemniczych jeźdźcach, którzy (John Sturges, 1960), część z nich „Shane” wprowadził nowoczesnego
z narażeniem życia bronią słabszych i wymie- zwykle ginie przed ostatecznym zwy- błędnego rycerza, który pojawia się
rzają sprawiedliwość złoczyńcom. cięstwem dobra. Henry Fonda, znikąd i oddala we mgle po wykona-
Pierwszy taki film (niemy) pojawił się w ro- niu zbawczej misji. Do tego filmu na-
ku 1903. Przedtem jeszcze pisano opowieści wiązał współcześnie znakomity Clint
o białych osadnikach walczących z dzikimi, Eastwood swoim „Pale Rider”
okrutnymi i półnagimi Indianami. Podobnie (w wersji polskiej „Niesamowity jeź-
było we wczesnych filmach. W miarę jak dziec”, zamiast „Jeździec z sinej
gatunek „westernu” stawał się popularny dali”) w 1985 roku.
– od końca lat dwudziestych ubiegłego wieku Klasyczne westerny opierały się na
– źli Indianie ustępowali miejsca białym zbó- prostym podziale: dobro i zło.
jom i mordercom. Rosła świadomość, że gra- W nowszych starano się wykazać, że
nica między dobrem a złem nie przebiega niełatwo jest wyznaczyć tę granicę:
wzdłuż podziałów rasowych. Dzisiaj bandyci pozytywni bohaterowie miewają sła-
o ciemnym zabarwieniu skóry są w filmach bości, a negatywni cierpią i czasa-
rzadkością. mi postępują szlachetnie. Może-
Największe szczyty kinowy western osią- my się zżymać na takie uprosz-
gnął w połowie XX wieku takimi filmami, jak czenia, ale trzeba przyznać, że mi-
„High Noon” („W samo południe”, 1952) liony młodych ludzi na świecie
Freda Zimmermanna z Garym Cooperem z westernów dowiedziało się tej
i „Shane” (1953) George’a Stevensa prostej prawdy o pięknie upierania
z Alanem Laddem. W klasycznym westernie się przy zasadach i mówienie śmier-
główny bohater, dokładnie tak, jak powinien ci „mam cię gdzieś”.
czynić średniowieczny rycerz, staje w obronie
pokrzywdzonych i zagrożonych, najczęściej
kobiet i sierot. Widzimy jego liczne przygody
(konne lub piesze), walki na pięści, a zwłasz- Klasyczne
cza pojedynki na rewolwery.
Bohater nigdy nie wyciąga broni pierwszy,
westerny opierały
nie walczy podstępem, nie strzela od tyłu się na prostym
i bez uprzedzenia. Nawet nikczemnemu prze- rozróżnieniu
ciwnikowi daje równe szanse. Inni boją się
i skupiają na prostym rachunku sił, który
dobra i zła
nakazuje ugiąć się przed zdecydowaną
przewagą wroga. Za bardzo koncentrują
się też na własnych interesach. Ale dziel-
ny szeryf – taki jak ten, którego wizerunek
wykorzystano na plakacie wyborczym
„Solidarności” w roku 1989 – twardo trzy-
ma się zasad.
MILITARIA TADEUSZ
WRÓBEL
MILITARIA
Redaktor działu TADEUSZ WRÓBEL
Cień
olbrzyma
Brytyjczycy pracują nad kilkoma bardzo interesującymi
bezzałogowymi aparatami latającymi, z których
w przyszłości skorzystają nie tylko wojskowi.
FOT. BAE SYSTEMS
Cień olbrzyma
W
e współpracy z brytyjskim re- skrzydeł – około 12,5 metra, przy sześciome- dzeń dopasowuje się do potrzeb nabywcy. Pierw-
sortem obrony koncern BAE trowym kadłubie. szy seryjny kadłub Slingsby Aviation dostarczyła
Systems prowadzi prace nad Po zawarciu porozumienia pierwsze kadłuby w końcu listopada 2007 roku. W wariancie pro-
kilkoma projektami bezzało- wyprodukowała firma J&AS Aero Design dukcyjnym HERTI-1B zamontowano nowy sil-
gowych aparatów latających. W ich wyniku sp. z o.o. w Łodzi. Następnie BAE System uru- nik – Rotax 914F. Według Flight International,
powstały zupełnie nowe platformy. Jednocze- chomił ich produkcję w firmie Slingsby Aviation masa startowa seryjnych bezzałogowców wzrosła
śnie inżynierowie koncernu zmodyfikowali w Wielkiej Brytanii. Przerobiony na bezzałogo- do 750 kilogramów, a czas lotu wydłużył się do
kilka już istniejących samolotów, przystoso- wiec samolot otrzymał oznaczenie HERTI-1A. 20 godzin. System został zaprojektowany tak, że
wując je do nowych zadań. Jak podaje producent, demonstrator powstał zale- może działać zarówno w dzień, jak i w nocy.
Dobrym przykładem jest HERTI (High Endu- dwie w cztery miesiące. Pierwsze loty prototypu W połowie 2007 roku HERTI trafił na testy do
rance Rapid Technology Insertion), maszyna miały miejsce pod koniec 2004 roku nad poligo- Afganistanu. Ujawnione kilka miesięcy później
rozpoznawcza do lokalizowania wroga i wskazy- nem Woomwera w środkowej Australii. Tam też zdjęcia wskazywały, że bezzałogowiec operował
wania celów samolotom bojowym. Trwają prace testowano go dwa lata później. W połowie 2007 z bazy brytyjskiej – Camp Bastion w prowincji
nad wywodzącą się z niej wersją bojową aparatu, roku natomiast HERTI wykonywał próbne misje Helmand. Pułkownik Mike Humphreys z UAV
który sam będzie mógł zaatakować wykrytego z bazy lotniczej West Sale na południowym Battlelab Królewskich Sił Powietrznych ocenił,
przeciwnika. wschodzie tego kraju. Tymczasem w 2005 roku że próby maszyny w warunkach operacyjnych
Przed laty potentat na światowym rynku zbro- bezzałogowiec odbywał pierwsze loty nad Wiel- zakończyły się sukcesem, nie podał jednak żad-
jeniowym – koncern BAE Systems zaintereso- ką Brytanią. nych konkretów. Wnioski, które były niejawne,
wał się projektami lekkich samolotów, których wykorzystano przy doskonaleniu systemu.
twórcą był Polak Jarosław Janowski. Osta- W DZIEŃ I W NOCY Afgańskie testy były elementem wdrożonego
tecznie wybrano J-6 Fregatę, jednoosobowy Masa startowa HERTI-1A nie przekraczała we wrześniu 2006 roku projektu Morrigan,
motoszybowiec ze śmigłem pchającym. Ma- 450 kilogramów. Około jednej trzeciej stanowił wspólnego przedsięwzięcia RAF Air Warfare
szyna ta po raz pierwszy wzbiła się w powie- zabierany ładunek (na przykład kamery telewi- Centre i BAE Systems. Jego celem było szybkie
trze w 1993 roku. Kadłub Fregaty w całości zyjne lub na podczerwień, jak też aparaty foto- zintegrowanie HERTI z brytyjskimi siłami
wykonano z laminatów, dlatego jej masa wła- graficzne – dwa o szerokim i jeden wąskim polu zbrojnymi.
sna nie przekracza ćwierci tony. Nazwa ma- widzenia). Sprzęt jest umieszczony w głowicy Zanim HERTI wzbił się nad Afganistanem,
szyny nawiązuje do bardzo dużej rozpiętości produkowanej przez Polytech AB. Zestaw urzą- pojawiła się koncepcja, aby wykorzystać uda-
T o 22-metrowy ste-
rowiec przeznaczo-
ny do długotrwałej ob-
wnątrz hangaru ośrod-
ka testowego firmy
Lindstrand
zapowiadano na ko-
niec tego roku.
Podobnie jak HERTI,
były to naprowadzane laserowo 226-kilogramo-
we bomby Paveway IV i produkowane przez
MBDA pociski powietrze-ziemia Brimstone, ale
serwacji, mogący za- Technolo- GA 22 powstaje W CIĄGU
równie dobrze mogą to być rakiety powietrze-
brać urządzenia o ma- gies z myślą nie tylko TRZECH LAT -powietrze czy dodatkowe zbiorniki paliwa.
sie do 150 kilogramów. o użytkownikach BAE Systems
Pułap ma przekraczać wojskowych. przetestował WŁADCY PIORUNÓW
w powietrzu
2 tysiące metrów. Może być wy- sześć różnych
Mantis to, jak dotychczas, największy bezza-
Co prawda, korzystany na platform łogowy aparat latający, jaki zbudowano w Wiel-
w powietrze przykład do wsparcia bezzałogowych. kiej Brytanii. Na razie jest to demonstrator tech-
GA 22 wzbił zarządzania kryzysowe- nologii. Podobnie rzecz się ma z innym bojo-
się 30 paź- go na obszarach klęski wym bezzałogowcem, nad którym pracuje BAE
dziernika ubie- żywiołowej czy też mo- Systems. Taranis to maszyna przeznaczona do
głego roku, ale koło Birken- nitorowania wielkich przeprowadzania uderzeń w głębi terytorium
miało to miejsce we- head. Loty swobodne zgromadzeń. wroga. Stąd też nieprzypadkowo nazwano ją
imieniem celtyckiego boga piorunów.
ną platformę do stworzenia uzbrojonego bezza- dzynarodowego salonu lotniczego w Farnboro- Taranis jest maszyną odrzutową, której napęd
łogowca. ugh. Niezwykle ważne było to, że HERTI od po- stanowi turbowentylatorowy silnik Rolls-Royce
Tak narodziła się Fury (furia). Maszyna była czątku był projektowany nie tylko do celów woj- Adour Mk 951. Pod względem wielkości bywa
owocem współpracy BAE System z Thales Air skowych. Zdaniem producenta, ma on szerokie porównywany z samolotem szkolno-bojowym
Systems. Ta druga firma stworzyła nadające się możliwości za dobrą cenę. W listopadzie 2009 Hawk. Jego skrzydła mają niemal dziesięciome-
idealnie dla bezzałogowców lekkie wielozada- roku pojawiła się informacja, że nad kanałem trową rozpiętość. Trójkątna maszyna (blended
niowe kierowane pociski rakietowe (Lightweight La Manche wariant cywilny zaczął patrole, któ- wing) jest wysoka na prawie 4 metry, a jej masa
Multirole Missile), ważące zaledwie 13 kilogra- rych celem jest przeciwdziałanie nielegalnej emi- startowa szacowana jest na blisko 8 ton. Po raz
mów. Naprowadzane laserowo, mają trzykilogra- gracji do Zjednoczonego Królestwa. Maszyny pierwszy ma wzbić się w powietrze w pierw-
mową odłamkowo-burzącą głowicę bojową będą obsługiwane przez Partnerstwo Południo- szym kwartale przyszłego roku. Jeśli kolejne te-
i mogą razić cele w odległości do 8 kilometrów. wego Wybrzeża (South Coast Partnership), sty bezzałogowca udadzą się, możliwe, że wej-
Pojawiły się informacje, że pod uwagę brano utworzone przez policje hrabstw Kent i Essex, dzie on do służby około 2018 roku.
uzbrojenie bezzałogowca w 20-kilogramowe a także agendy rządowe odpowiadające za ochro- W pracach nad Taranisem przydają się do-
szybujące bomby GBU-44/B Viper Strike, pro- nę granic oraz sprawy morskie i rybołówstwo. świadczenia zdobyte przy opracowywaniu wcze-
dukowane przez firmę Northrop Grumman. HERTI wzbudził zainteresowanie brytyjskiej śniejszych demonstratorów technologii. Pierw-
policji już wiele lat temu. Jako pierwszy bezzało- szym z nich, który wzbił się w powietrze w 2002
GROŹNA FURIA gowiec dostał certyfikat tamtejszego urzędu lot- roku, był Kestrel – pierwszy brytyjski bezzałogo-
Podobnie jak jej pierwowzór, Fury pierwszy nictwa cywilnego (Civil Aviation Authority). wiec o napędzie odrzutowym. W grudniu 2003
raz wzbiła się w powietrze w czerwcu 2008 roku Może on mieć wiele zastosowań, na przykład ze roku nad poligonem Woomera pojawił się bar-
w Australii. Podczas lotu testowano systemy wy- względu na długi czas lotu jest przydatny do pa- dziej zaawansowany Raven, zaś w styczniu 2005
krywania i identyfikowania celów, a strzelania trolowania szlaków komunikacyjnych lub też ru- roku miał tam miejsce pierwszy lot Coraxa.
z wyrzutni podskrzydłowych wykonano na zie- rociągów. Niemniej jednak BAE Systems ciągle W porównaniu z nimi opracowany przez BAE
mi. Cele będą poszukiwane, wykrywane i iden- zabiega o klientów wojskowych. Dlatego HERTI Systems Australia Kingfisher wygląda niepozor-
tyfikowane automatycznie. Decyzja o ataku za- był prezentowany podczas wielu salonów mili- nie. Z założenia powstał jako maszyna do testo-
padać będzie jednak na ziemi – to operator ma tarnych. wania konfiguracji systemów dla seryjnych bez-
potwierdzić, czy odpalić pocisk. W tym samym Na bazie innego modelu polskiego motoszy- załogowców. Zmodyfikowany Kingfisher 2 mógł
roku bezzałogowiec pokazano przy okazji mię- bowca BAE System chciało stworzyć odrzutową przebywać w powietrzu do 12 godzin.
N
iszczyciele typu 45 (znane też jako wniosku, że wykorzystywany między innymi BAE Systems. Wstępne plany zakładały bu-
typ D) określane są przez brytyj- na niszczycielach typu 42 rakietowy pocisk dowę 12 jednostek, jednak począwszy od
ską Królewską Marynarkę Wojen- przeciwlotniczy GWS 30 Sea Dart nie zapew- 2005 roku brytyjskie ministerstwo obrony
ną mianem najnowszych, najlep- nia już należytej ochrony. mówiło o wprowadzeniu do służby ośmiu
szych i największych. Jednostki te, które za- Początkowo ministerstwo obrony rozważało okrętów. 19 czerwca 2008 roku oficjalnie po-
stąpią wprowadzane od 1975 roku niszczycie- dwa rodzime projekty niszczyciela (typ 43 twierdzono, że na razie zostanie zbudowa-
le typu 42 (obecnie pozostaje ich w służbie i typ 44). Z czasem Wielka Brytania przyłą- nych sześć niszczycieli, a dwa pozostaną
sześć w dwóch wersjach), będą obok lotni- czyła się jednak do programu NATO Frigate w planach. W lipcu 2008 roku ponownie zre-
skowców i okrętów amfibijnych największymi Replacement, którego celem było stworzenie widowano założenia i zrezygnowano z budo-
okrętami, jakie Royal Navy zbudowała od cza- nowej fregaty dla ośmiu państw sojuszu. Trud- wy siódmego oraz ósmego. Decyzje te nie
sów II wojny światowej. W służbie znajdzie ności planistyczne, nadmierna biurokracja były zaskoczeniem, mimo to spotkały się
się ich co najmniej sześć. oraz lobbing na rzecz własnego przemysłu z krytyką części ekspertów, którzy twierdzili,
Plan wprowadzenia do służby okrętów osło- sprawiły, że w 1999 roku Wielka Brytania wy- że sześć okrętów to zdecydowanie za mało
ny, dających flocie bezpieczeństwo przed ata- cofała się z prac. Zrezygnowano też z udziału jak na potrzeby Royal Navy.
kiem samolotów i pocisków, narodził się w po- w projekcie z Włochami i Francją. Pierwszy z nowych niszczycieli HMS „Da-
łowie lat osiemdziesiątych. Mając na uwadze Wtedy powstał projekt niszczyciela typu ring” został wprowadzony do służby w lipcu
doświadczenia z wojny z Argentyną o Falklan- 45, w którym głównym wykonawcą był Mar- 2009 roku. Druga jednostka – HMS „Daun-
dy Malwiny (1982), Royal Navy doszła do coni Electronic Systems, a niedługo potem tless”, która została zwodowana w styczniu
2007 roku w stoczni Govan, przechodzi wła-
ROBERT CZULDA śnie testy na pełnym morzu. Według obecnie
Ofiary kryzysu
realizowanych planów, w przyszłym roku
do służby w Royal Navy mają wejść dwa
okręty (HMS „Dauntless” i HMS „Dia-
mond”), w 2011 roku HMS „Dragon”,
PODSTAWOW YM
UZBROJENIEM
będzie
NISZCZYCIELI
lnie
rozwijany wspó ą
ch am i i Fran cj
z Wło
otniczy
system przeciwl l Anti
pa
PAAMS (Princi em)
Air Missile Syst
rem SA M PS ON
z rada
Aster
oraz rakietami
15 i Aster 30.
FOT. BAE SYSTEMS
w 2012 HMS „Defender”, a w 2013 roku pal Anti Air Missile System), z radarem mogły być w przyszłości wyposażone w wy-
HMS „Duncan”. W pracach nad różnymi SAMPSON oraz rakietami Aster 15 i 30 rzutnie pocisków manewrujących BMG-109
elementami (okręty budowane są w modu- (pierwsze z nich są krótkiego zasięgu – do Tomahawk lub armatę kalibru 155 milime-
łach) biorą udział stocznie w Portsmouth 30 kilometrów, a drugie średniego – do 100 trów. Zdaniem krytyków konstrukcji to jed-
i Glasgow. kilometrów). Ma on ochraniać okręty przed nak za mało – zwracają oni uwagę, że amery-
Jak niemal każdy duży projekt wojskowy, samolotami i rakietami nieprzyjaciela – tak- kańskie niszczyciele typu Arleigh Burke,
także budowa niszczycieli typu 45 napotyka że w sytuacji zmasowanego ataku. System choć starsze i tańsze, są bardziej uniwersalne.
liczne problemy – głównie natury finanso- jest w stanie śledzić i atakować wiele celów Co więcej, z powodów finansowych niszczy-
wej. Systematycznie rosną koszty, które wy- jednocześnie. PAAMS będzie miał 48 poci- ciele będą wyposażone w słabsze uzbrojenie
musiły ograniczenie zamówień. Suma na- sków: trzydzieści dwa Aster 30 i szesnaście niż pierwotnie planowano: armaty 114 mili-
leżna za okręty wzrosła do niemal 6,5 mi- Aster 15. metrów zamiast w nowo projektowane kali-
liarda funtów (o 29 procent). Co więcej, nie Jednostki dostaną po dwa zestawy systemu bru 155, system Phalanx zamiast ILMS
udało się dotrzymać pierwotnie założonych Phalanx Block 1B Mk15 kalibru 20 milime- i w śmigłowiec typu Lynx HMA 8 uzbrojony
terminów – pierwszy okręt trów i po jednej armacie Mk 8 mod 1 kalibru w lekkie torpedy Sting Ray. Docelowo chcia-
miał być bowiem wpro- 114 milimetrów o szybkostrzelności 25 poci- no by mieć na pokładzie wyposażonego we
wadzony do służby już sków na minutę i zasięgu 25 kilometrów do własny sonar Merlina HM 1. Pokład jest na
w 2007 roku. rażenia celów nawodnych i lądowych lub ni- tyle duży, że bez problemu obsłuży śmigło-
Główne zadanie sko lecących samolotów (do sześciu tysięcy wiec wielkości Chinooka.
okrętów, które mają metrów). Niszczyciele typu 45 mają przewozić do
posłużyć 25 lat, to za- Listę uzupełniają dwie armaty 60 operatorów sił specjalnych lub żołnierzy
pewnianie ochrony prze- kalibru 30 milimetrów. Okręty piechoty morskiej. Łącznie każda z jednostek
ciwlotniczej siłom Royal będą przystosowane do prze- będzie miała 190-osobową załogę. Podczas
Navy. Dlatego podstawo- noszenia torped i poci- testów HMS „Daring” osiągnął prędkość
wym uzbrojeniem niszczy- sków przeciwo- 29 węzłów w zaledwie 70 sekund, a 31,5 wę-
cieli będzie rozwijany wspól- krętowych zła w dwie minuty – to więcej, niż przewidy-
nie z Włochami i Francją system RGM-84 wał producent. Zasięg wynosi 7000 mil mor-
przeciwlotniczy PAAMS (Princi- Harpoon. skich przy 18 węzłach, a więc dwukrotnie
Będą też więcej niż niszczycieli typu 42.
Skok w przyszłość
typ 42 (wersja III) typ 45
Wyporność 5200 t 7350 t
Długość 141 m 152,4 m
Prędkość 30 w. 30 w.
Załoga 287 190
Z
wany dziś „Dziadkiem” Janusz fa podskoczyła ponad 20 centymetrów w górę jący błysk. Dopiero potem buchnął z niej ogień
Rau, ten sam, który czterdzieści lat i poleciała 3 metry do tyłu. długi na dwa i pół metra. To rzeczywiście było
wcześniej pojechał na wesele czoł- Po tym doświadczeniu „Dziadek” dołożył coś. „No i co?”, rzucił „Dziadek” do pirotech-
giem, wsiadł w pociąg i wyruszył do mocniejsze śruby do płaskowników przytrzy- nika. „Ładuj pan dalej”.
Krakowa, by tam w muzeum obejrzeć armaty. mujących czopy.
Tuż obok była wystawa prac Kossaka, a na niej Kiedy kustosz Ogrodniczuk remontował dla POTRÓJNE TRAFIENIE
obraz „Kosynier i dziewczyna”. Oprócz tytuło- muzeum dawną kuźnię jednostki, „Dziadek” Trzy armaty Janusza Raua pojechały na
wej pary, na płótnie widniała potężna, dobrze chodził po niej i zaglądał do kominów. Kapitan konkursowy Zlot Armat Brackich, jako że ich
namalowana armata. „Dziadek” dokupił jesz- podpatrzył jak zeskrobywał sadzę, skąd tylko właściciel jest członkiem Bractwa Kurkowego.
cze starą niemiecką książkę o tym, jak się takie się dało, i zbierał do woreczka. Zapytał w koń- Obok Bombardy stanęły dwie mniejsze, wierne
armaty buduje i zaraz po powrocie do Poznania cu, po co mu sadza, więc „Dziadek” zdradził kopie XVII-wiecznych dział wraz z pełnym
zabrał się do roboty. Po miesiącu Bombarda by- sekret: „Kiedy dokładam sadzy i węgla drzew- wyposażeniem stanowiska artyleryjskiego
ła gotowa. Tak nazywa ją kustosz Muzeum Bro- nego do prochu, to ciśnienie się zwiększa i nie z epoki. Komisja kilka razy przeszła wzdłuż
ni Pancernej kapitan Tomasz Ogrodniczuk, tylko huk jest głośniejszy, ale i dymu więcej, szpaleru kilkudziesięciu przywiezionych na
u którego stoją trzy armaty „Dziadka”. Bom- więc strzał za dnia dobrze widać”. konkurs armat i w końcu stanęła przed stanowi-
barda jest największa i waży ponad 500 kilo- skiem „Dziadka”. „Zdobył pan pierwsze, dru-
gramów. Pozostałe dwie to mniejsze, 40-kilo- FIRMOWY ŁADUNEK gie i trzecie miejsce”, powiedział przewodni-
gramowe armatki zwane wiwatówkami. Kilka lat temu armatę Janusza Raua wyko- czący, a zwycięzca z radości zaczął natychmiast
Wszystkie są wiernymi kopiami XVII-wiecz- rzystano w filmowej inscenizacji zdobycia po- ładować armaty do strzału.
nych armat będących w wyposażeniu wojsk znańskiej Ławicy przez wielkopolskich po-
Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. wstańców w 1918 roku. Miała strzelać, więc W Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu można obej-
rzeć 37 pojazdów pancernych. Większość ekspona-
Bombarda osadzona jest na charakterystycz- wojskowy pirotechnik założył ładunek i oddał tów była wykorzystywana podczas II wojny światowej.
nej lawecie z epoki i na metalowych czopach. strzał. „A co to było? Bo strzał to nie był. Za- Nieetatowym kustoszem muzeum jest kapitan
Amunicję ładuje się od przodu; do wyczyszczo- łóżcie no coś porządnego”, powiedział TOMASZ OGRODNICZUK.
nej lufy wsypuje się łopatką proch, potem się go „Dziadek” do pirotechnika, który
ubija, wkłada przebitkę i w końcu kulę. Gdy natychmiast się obraził. „No,
podpali się lont, następuje strzał i armata odska- żeby panu tylko armaty nie
kuje do tyłu. Tak miało być podczas próby no- rozwaliło”, ostrzegł.
wego ładunku do Bombardy, którą „Dziadek” „Ty się o armatę, syn-
przeprowadzał w rodzinnej posiadłości w Dębo- ku, nie bój”, powiedział
górze. Jej mieszkańcy przyzwyczaili się do jego Rau i kazał załadować
eksperymentów i już nie podskakują nerwowo swój firmowy ładunek.
przy każdym huku dochodzącym z dziadkowe- Gdy padł strzał, piro-
FOT. TOMASZ OGRODNICZUK
Wuj Sam
w odwrocie
Na utracie wpływów USA na Bliskim Wschodzie
FOT. US DOD
J
eszcze dekadę temu – na fali sukcesu mi- Decydowała jednak szersza geopolityka re- dyjskiej, gdzie znajdują się najświętsze miej-
litarnego w pierwszej wojnie w rejonie gionu, a w jej ramach takie czynniki, jak strate- sca islamu.
Zatoki Perskiej (1991), a także z powodu giczne sojusze USA z Izraelem i Turcją oraz zgo-
braku poważnej konkurencji – Stany da na aktywną obecność wojskową Ameryka- FATALNA MODERNIZACJA
Zjednoczone miały na Bliskim Wschodzie naj- nów na Bliskim Wschodzie, udzielana przez Dziś niewiele z tego obrazka zostało. Zama-
większe wpływy spośród tak zwanych aktorów część państw arabskich obawiających się agre- chy terrorystyczne z 11 września 2001 roku do-
zewnętrznych zaangażowanych w tej części świa- sywnych reżimów ajatollahów w Iranie bitnie pokazały, że wpływy Amerykanów w tym
ta. Działo się tak, mimo że wiele państw regionu i Saddama Husajna w Iraku. To dzięki tej regionie są iluzoryczne. W Waszyngtonie zrozu-
(Iran, Irak, Syria, Libia) miało z Waszyngtonem geopolitycznej układance USA dysponowały miano, że nie wystarczy utrzymywać licznych
na pieńku, a ludzie od Rabatu po Teheran szcze- imponującą siecią baz militarnych, oplatającą baz wojskowych w kluczowych punktach. Nie-
rze nienawidzili Ameryki. cały region, włącznie z terytorium Arabii Sau- zbędne są też poważne zmiany w relacjach
z państwami Bliskiego Wschodu. Niestety, choć swoich marzeń o statusie regionalnego mocar- tylko przykłady licznych działań podejmowa-
samo założenie było słuszne, to już realizacja stwa. Objęcie w Iraku władzy przez większość nych jako odpowiedź na skutki słabnięcia pozy-
opartej na nim polityki amerykańskiej okazała szyicką daje Iranowi szansę na kontrolę politycz- cji USA w regionie.
się zupełną katastrofą. ną obszaru historycznej Mezopotamii. Gdyby Szybki wzrost znaczenia Iranu i zmiana prio-
Administracja prezydenta George’a Iran miał nadzór nad całością lub częścią Iraku rytetów w polityce USA budzą szczególny nie-
W. Busha uznała, że najlepszym miejscem dla i być może posiadał broń jądrową, byłby niewąt- pokój w Arabii Saudyjskiej. Po upadku sunni-
podjęcia skomplikowanego i długotrwałego pro- pliwie regionalnym mocarstwem, o agresywnym ckiego reżimu Husajna w Bagdadzie Rijad jest
cesu modernizacji cywilizacyjnej Bliskiego i rewizjonistycznym stosunku do otoczenia. największym naturalnym rywalem Teheranu
Wschodu jest Irak – państwo położone w cen- w regionie i przeszkadza w realizacji mocarstwo-
trum regionu, zamieszkane przez wiele różnych IRAŃSKI DŻIN wych aspiracji Irańczyków. Plany te mają nie
grup etnicznych i wyznaniowych, którego społe- To właśnie owo wyzwolenie „irańskiego dżi- tylko wymiar geopolityczny, lecz także wy-
czeństwo było w dużym stopniu świeckie i, co na” po 2003 roku wpłynęło na wyraźne przewar- znaniowy. Wszak Iran to centrum szyickiego
równie ważne, relatywnie dobrze wykształcone tościowanie pozycji i wpływów USA na Bliskim nurtu islamu, a Arabia Saudyjska – konserwa-
oraz potencjalnie zamożne. In- Wschodzie. W szczegól- tywnego sunnizmu (wahhabizmu). W konse-
terwencja militarna w Iraku
w 2003 roku miała więc stano- W Izraelu po ny sposób dotyczy to rela-
cji z tymi krajami arabski-
kwencji osłabienia roli Waszyngtonu może
dojść do tego, że rywalizacja saudyjsko-irań-
wić pierwszy etap szerszego
strategicznego planu, zakłada-
raz pierwszy mi, które dotychczas bez
głośnych zastrzeżeń uzna-
ska wpłynie na poważną destabilizację całego
Bliskiego Wschodu.
jącego doprowadzenie do za- w historii wały prymat Ameryki
ASERTYWNA TURCJA
sadniczych przekształceń cy-
wilizacyjno-ustrojowych w re- nastąpił wyraźny w tej części świata, upa-
trując w nim gwarancji Amerykańska interwencja w Iraku i powstały
gionie Bliskiego Wschodu.
Fatalnie przygotowana i za-
spadek zaufania utrzymania względnej sta-
bilności strategicznej
na tym tle spór między Waszyngtonem a Ankarą
przyspieszyły także proces regionalnej emancy-
planowana, a jeszcze gorzej do Waszyngtonu w regionie. pacji Turcji, którego istotnym elementem jest
przeprowadzona okupacja Ira- Teraz, wobec umacnia- gwałtowne ochładzanie bardzo bliskich przez
ku okazała się jednak czynni- nia się pozycji Iranu i per- dziesięciolecia relacji turecko-amerykańskich.
kiem, który ostatecznie zaprzepaścił amerykań- spektywy wycofania się Amerykanów z Iraku, Dziś Ankara jest o wiele bardziej samodziel-
skie marzenia o „ucywilizowaniu” Bliskiego Arabia Saudyjska, Kuwejt, Bahrajn czy Katar nym graczem na Bliskim Wschodzie, szczegól-
Wschodu. Dziś nie podlega już także dyskusji to, gwałtownie redefiniują relacje z Waszyngtonem. nie interesującym ją Lewancie, niż jeszcze kilka
że obalenie despotycznego reżimu Saddama Nie czekają jednak z założonymi rękoma. Obec- lat temu. Reaktywacja bliskowschodniego kie-
Husajna przyczyniło się do otwarcia puszki na saudyjska interwencja wojskowa w północ- runku polityki zagranicznej Turcji charakteryzu-
Pandory na Bliskim Wschodzie. nym Jemenie przeciwko wspieranym przez Te- je się równocześnie stopniowym odchodzeniem
Paradoksalnie, największym beneficjentem heran szyickim rebeliantom czy wcześniejsze od zażyłych relacji z Izraelem, co także stanowi
amerykańskiej okupacji Iraku stał się Iran, który wsparcie Arabów udzielone władzom w Bejru- nową jakość w geopolitycznym układzie sił
uzyskał nieoczekiwaną możliwość realizowania cie w ich starciu z proirańskim Hezbollahem – to w regionie.
C na to NATO
SZKOLENIE AFGAŃSKICH ŻOŁNIERZY przebiega lepiej niż szkolenie policjantów, którzy są skorumpowani. za brak koordynacji z Afgańczykami
i NATO, a także za nieadekwatne do potrzeb
szkolenie. Mówi się, że EUPOL szkoli
Afgańczyków tak, jakby mieli pełnić służbę
policyjną w Europie, a nie w ogarniętym
krwawą wojną kraju.
Szkolenie afgańskich żołnierzy przebiega
całkiem dobrze, a na pewno lepiej niż poli-
cjantów, którzy są skorumpowani, źle przy-
gotowani, współpracują z nieprzyjacielem,
pozostają pod kontrolą miejscowych wataż-
ków, a podczas walki są zainteresowani
głównie ucieczką. Z tego też powodu
w ostatnich miesiącach instruktorzy po-
święcają większość czasu głównie na szko-
lenie policjantów. Najważniejszym proble-
mem jest zbyt mało afgańskich żołnierzy
w stosunku do obszaru kraju. W konse-
kwencji na niebronione tereny często wkra-
czają talibowie.
FOT. US DOD
KONIECZNE PODWYŻKI
Obecnie afgańskie siły bezpieczeństwa li-
ROBERT CZULDA czą po około 95 tysięcy żołnierzy i policjan-
Szkolenie
tów. Jak przekonuje generał Stanley
McChrystal (dowódca sił ISAF i kontyn-
gentu amerykańskiego), siły afgańskie mu-
szą zwiększyć się dwukrotnie – do 400 ty-
dla zwycięstwa
sięcy osób (240 tysięcy żołnierzy, 160 tysię-
cy policjantów). Wymagać to będzie jednak
co najmniej 113 nowych zespołów szkole-
niowych (po 30 instruktorów każdy). Obec-
nie NATO ma 62 takie zespoły.
Zaledwie dziewięć miesięcy po pierwszej Według już przyjętego przez sojusz planu,
do października 2010 roku liczebność wojsk
deklaracji NATO otworzyło w Kabulu nową afgańskich ma wzrosnąć do 134 tysięcy,
a policji – do 96,8 tysiąca. Aby sprostać tym
misję szkoleniową. założeniom, trzeba jednak zachęcić ludzi
D
do służby w wojsku i policji. Mówi się więc
ecyzja o rozpoczęciu misji szkole- ra liczy 6,5 tysiąca żołnierzy. Na czele o podwyższeniu płac o niemal 40 procent
niowej NATO w Afganistanie NTMA/CSTCA stanął amerykański generał – do poziomu 165 dolarów miesięcznie
(NATO Training Mission for William B. Caldwell IV. Pełnił on między (średni dochód w Afganistanie to 25 dola-
Afghanistan, NTMA) zapadła innymi funkcję rzecznika sił międzynarodo- rów). Zdaniem generała McChrystala, siły
podczas kwietniowego szczytu w Strasburgu wych w Iraku; podczas operacji ratunko- te powinny zostać skierowane przede wszyst-
i Kehl. Teraz – w grudniu – delegacja NATO wych w Stanach Zjednoczonych po przejściu kim do ochrony cywilów.
uroczyście wciągnęła na maszt flagę sojuszu huraganów Katrina i Rita dowodził 82 Dy- Operacja szkoleniowa ma kluczowe zna-
w bazie Eggers, gdzie szkolić się będą obecni wizją Powietrznodesantową. W tej wielona- czenie dla powodzenia całej wojny afgań-
i przyszli żołnierze afgańskich sił zbrojnych, rodowej strukturze służy też polski oficer skiej. Jeśli misja NTMA powiedzie się, siły
policji oraz innych formacji zajmujących się – generał brygady Ryszard Wiśniewski. ISAF dostaną duże wsparcie ze strony zmo-
bezpieczeństwem. Do tej pory obowiązek szkolenia Afgań- tywowanych i dobrze wyszkolonych Afgań-
czyków spoczywał głównie na Ameryka- czyków. Dzięki temu z czasem to właśnie
EUROPA POMAGA USA nach, którzy do tego celu wykorzystywali Afgańczycy mogliby przejąć od wojsk
NTMA, w sile około 900 żołnierzy, połą- CSTCA. Siły afgańskich policjantów są koalicji odpowiedzialność za operacje i na-
czyła się z istniejącą misją szkoleniową soju- również przygotowywane przez około stąpiłaby oczekiwana „afganizacja” kon-
szu w Afganistanie, również operującą 400 instruktorów z misji Unii Europejskiej fliktu, co w dłuższej perspektywie umożli-
z bazy Eggers (Combined Security Transi- (EUPOL), której mandat wygasa w 2010 wiłoby wycofanie się sił międzynarodowych
tion Command – Afghanistan, CSTCA), któ- roku. Jest ona krytykowana między innymi z tego kraju.
Nadchodzą
militarną. Ma własne wojska – lądowe, mor-
skie i powietrzne. Kontroluje produkcję ra-
kiet, rozwój arsenału jądrowego i militarnego
oraz wydobycie ropy naftowej. Pod jej wpły-
wem i naciskami znajdują się sądy. Dysponu-
twardogłowi
je ogromnym majątkiem, na który składają
się między innymi dochody uzyskiwane
z handlu ropą naftową, oraz dobrami przejęty-
mi po rodzinie królewskiej. To dziś państwo
w państwie i duża potęga. Druga ważna siła to
Z profesor ANNĄ KRASNOWOLSKĄ o sytuacji tak zwane pospolite ruszenie (Basidż), czyli
w Iranie rozmawia MAŁGORZATA SCHWARZGRUBER jednostki paramilitarne, rzekomo ochotnicze.
Są to siły ideologiczne, które mają bronić
ustroju, często wykorzystywane do rozbijania
POLSKA ZBROJNA: W paździer- ANNA KRASNOWOLSKA: pokojowych demonstracji i zgromadzeń.
niku w mieście Sarbaz została za- Ostatnio wykonano kolejny wyrok Ostatnio w ramach programu walki z „zagro-
atakowana najsilniejsza militarna śmierci w Kurdystanie na człowieku żeniami społeczno-kulturalnymi” planowane
i polityczna organizacja republiki odpowiedzialnym za zamach na jest tworzenie oddziałów Basidżu nawet
islamskiej – Strażnicy Rewolucji. sunnickiego duchownego, który po- w szkołach podstawowych i gimnazjach.
We władzach irańskich widać wy- pierał rząd prezydenta Mahmuda
raźne pękniecie. Jak duże? Ahmadinedżada. Na prowincji opo- POLSKA ZBROJNA: Program atomowy
ANNA KRASNOWOLSKA: Pęk- zycja znajduje się pod silną presją. CZY ATOMOWY Iranu ma charakter pokojowy czy militar-
PROGRAM
nięcie jest głębokie. Dochodzi do du- IRANU jest
ny? Zachód ma na ten temat inne zdanie
żej polaryzacji zarówno we wła- POLSKA ZBROJNA: Na ile ci nie- pokojowy? niż Teheran. Trwają negocjacje. Czy poro-
dzach, jak i w wojskowym establish- zadowoleni obywatele mogą wy- Tego nie zumienie jest możliwe?
mencie. Zamach w Beludżystanie musić zmiany w Iranie? wiadomo, ale ANNA KRASNOWOLSKA: Sądzę, że nie.
jest to na pewno
był kolejnym z serii incydentów, któ- ANNA KRASNOWOLSKA: Opo- doskonałe Wygląda na to, że również w tej kwestii do-
re mają tu miejsce od kilku lat. Do zycja jest dość słabo zorganizowana. narzędzie chodzi do różnicy zdań wśród najwyższych
odpowiedzialności za te zamachy Po ostatnich wyborach przywódcami szantażu. władz Iranu. Pozornie irańscy negocjatorzy
przyznaje się beludżyjska organiza- niejako z przypadku stali się dwaj zgodzili się w Wiedniu na przyjęcie planu,
cja terrorystyczna Dżendollah („Ar- niedoszli kandydaci na prezydenta aby pod kontrolą wymieniać w Rosji nisko
mia boża”), operująca z terenów Pa- – Mir Hosejn Musawi i Mehdi wzbogacone paliwo na bardziej wzbogacone.
kistanu. Beludżowie są w Iranie dys- Karrubi. Ostrożne zmiany popierają Iran zwleka jednak z ostateczną decyzją,
kryminowani nie tylko jako mniej- byli prezydenci – Mohammad więc chyba jest to kolejny unik i sposób na
szość etniczna, lecz także (i głównie) Chatami i Ali Akbar Haszemi- uchylenie się przed taką współpracą. Czy ato-
jako sunnici. -Rafsandżani. Ostatnio Chatami mowy program Iranu jest pokojowy? Tego
skrytykował publicznie rząd za ła- nie wiadomo, ale jest to na pewno doskonałe
POLSKA ZBROJNA: Opozycja manie praw człowieka. Osoby uzna- narzędzie szantażu.
organizuje demonstracje, mimo wane za przywódców są ostrożnymi
prześladowań i dwóch wyroków reformatorami, chcieliby zmian Profesor ANNA KRASNOWOLSKA
śmierci „za spisek przeciwko pań- w obrębie systemu. Opozycja oddol- jest kierownikiem Zakładu Iranistyki
stwu”. na jest zróżnicowana i bardziej rady- na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Nuklearne
porozumienie
USA i Rosja bez problemu uzgodniły redukcję
arsenałów broni nuklearnej. W nowych warunkach
strategicznych taka broń przynosi destabilizację.
W
odnowionych stosunkach Wielkie arsenały do wzajemnego syme-
między Stanami Zjedno- trycznego odstraszania są już mocarstwom
czonymi a Rosją można mniej potrzebne. Hamowanie mnożenia się
zauważyć wyraźną zgod- asymetrycznych podmiotów nuklearnych sta-
ność interesów w dwóch je się problemem numer jeden. USA i Rosja
obszarach: zapobiegania proliferacji broni ma- próbują te wyzwania podejmować, prowa-
sowego rażenia oraz zmierzania do redukcji dząc jednocześnie wysublimowaną grę mię-
własnych ofensywnych broni strategicznych. dzy sobą.
Te dwie kwestie składają się na jeden duży
problem strategiczny, jakim jest bezpieczeń- PARTNERSTWO
stwo nuklearne w jakościowo nowych warun- NIERÓWNORZĘDNE zagrożenia ważnych interesów narodowych.
kach strategicznych. Tu właśnie interesy mo- Z wymienionych wcześniej powodów re- Taki stan rzeczy oznacza konieczność utrzy-
carstw są zbieżne. dukcja zbędnych w nowych warunkach i kosz- mywania w większym stopniu jej gotowości
townych nadwyżek ofensywnej siły nuklearnej do natychmiastowego odpalenia. Wnosi to
PROBLEMY NOWEJ ERY leży w interesie obydwu mocarstw. Dla USA więc do bezpieczeństwa nuklearnego dodatko-
Mówi się coraz częściej, że świat w XXI Rosja jest jedynym realnym partnerem w ta- we poważne ryzyko.
wieku wkroczył w nową, postklasyczną erę kim procesie. Nie jest to jednak partnerstwo Dlatego USA muszą starać się redukować to
nuklearną. Podstawową cechą odróżniającą ją równorzędne. Prawdę mówiąc, Rosja jest dla ryzyko poprzez minimalizowanie niebezpie-
od czasów zimnej wojny jest USA „kulawym” part- czeństwa odpalenia rosyjskich rakiet lub tylko
asymetryczność. Pojawia
się coraz więcej dysponen- Wielkie arsenały nerem, któremu trzeba
po prostu pomagać.
rakiety w wyniku błędu bądź strachu. Zabez-
pieczeniem przed taką ewentualnością może
tów broni nuklearnej, często
o niewielkich arsenałach,
do wzajemnego Wynika to przede
wszystkim z faktu, że jej
być na przykład wprowadzenie przejrzysto-
ści, systemów uprzedzającej wymiany infor-
nieprzewidywalnych, awan- odstraszania są już arsenał nuklearny jest macji (ograniczona obrona przeciwrakietowa
turniczych. Wyraźniejsza
jest perspektywa, że wkrót- mocarstwom mniej oparty głównie na sta-
cjonarnych wyrzutniach
może uniemożliwić przypadkowe odpalenie
rakiety).
ce mogą nimi być także
podmioty niepaństwowe
potrzebne rakietowych (nawet
okręty podwodne z bro-
Prawdę mówiąc, USA mogłyby dokonać re-
dukcji swej broni nuklearnej w trybie jedno-
(niech ilustracją tej tezy bę- nią nuklearną przeby- stronnym, niezależnie od tego, co zrobi Rosja,
dzie informacja, że w ostatnich latach Al-Kaida wają raczej w portach niż na patrolach głębi- nie tracąc przy tym nic z obecnej pozycji su-
i talibowie co najmniej trzykrotnie atakowali nowych). A to sprawia, że jest bardziej wrażli- permocarstwa. Przesądza o tym ich jakościo-
pakistańskie bazy broni nuklearnej). wy na pierwsze uderzenie i w konsekwencji wa przewaga w tej dziedzinie. Rosja zaś z jed-
W tych warunkach typowa dla relacji syme- prezentuje słabszą siłę uderzenia odwetowego. nej strony musi redukować swoje „nadwyżki”
trycznych w czasach zimnej wojny klasyczna Rosja musi więc w większym stopniu opierać mocy nuklearnej ze względu na koszty oraz
strategia odstraszania, oparta na zasadzie wza- swą strategię na pierwszym (uprzedzającym) ryzyko jej utrzymywania w sprawności i bez-
jemnego gwarantowanego zniszczenia, w no- lub tak zwanym spotkaniowym uderzeniu nu- pieczeństwie, z drugiej zaś, aby nie stracić
wych relacjach asymetrycznych nie jest już klearnym. Potwierdzają to ostatnie informacje swej mocarstwowej pozycji, musi doprowadzić
wystarczająca. Asymetryczne podmioty nu- o zamiarach modyfikacji rosyjskiej doktryny do równoległego zmniejszenia potencjału dru-
klearne mogą bardzo skutecznie posługiwać nuklearnej, zmierzające do obniżenia progu giego gracza, czyli USA.
się strategią szantażu wobec najpotężniejszych atomowego. Rosja wyraża gotowość użycia ja-
nawet mocarstw. O ile w relacjach symetrycz- ko pierwsza broni nuklearnej nie tylko w kry- POWSTRZYMAĆ PROLIFERACJĘ
nych broń nuklearna była stabilizatorem, o ty- tycznej sytuacji w razie wojny na dużą skalę Redukcja strategicznych arsenałów nuklear-
le w asymetrycznych jest destabilizatorem. To (jak przewiduje dotychczasowa doktryna), ale nych leży w interesie obydwu mocarstw, dla-
wymaga nowego podejścia do globalnego bez- także w regionalnych i lokalnych konfliktach, tego bez problemu osiągnięto porozumienie.
pieczeństwa nuklearnego. jeśli uzna to za konieczne z punktu widzenia Bardziej złożony jest natomiast problem po-
FOT. DDP
UTAJNIONY RAPORT
Dwa dni po nalocie niemiecka żandarmeria
MAŁGORZATA SCHWARZGRUBER wojskowa sporządziła raport, z którego wyni-
Dymisje za masakrę
ka, że podczas rozpoznania Bundeswehra po-
pełniła wiele innych błędów: obraz z samolotu
bezzałogowego był nieczytelny, a patrol za-
trzymał się co najmniej kilkaset metrów dalej,
aby pozostać niezauważony. Nikt w dowódz-
W Niemczech trwa polityczna burza związana twie nie miał więc jasnego obrazu sytuacji.
Dokument obciąża odpowiedzialnością puł-
z tragicznym w skutkach bombardowaniem kownika Georga Kleina. Jednoznacznie napi-
w Afganistanie. sano w nim także o cywilnych ofiarach nalotu,
N
czemu zaprzeczali niemieccy politycy. Dzien-
iemieckie ministerstwo obrony, nawet jego partyjni koledzy. Zdaniem byłego nik „Bild” donosił, że już 4 września wieczo-
jeszcze pod kierownictwem Franza szefa resortu obrony Volkera Rühe (CDU), rem z niemieckiej bazy w Mazar-e Szarif prze-
Josefa Junga, ukrywało ważne in- polityka informacyjna ministerstwa była kata- kazano do dowództwa operacyjnego w Pocz-
formacje na temat zleconego na strofalna. Jak uważa: „Należy całkowicie upu- damie szczegółowe informacje o trójce ran-
początku września przez dowódcę Bunde- blicznić proces podjęcia decyzji o nalocie”. nych dzieci. Również nagranie wideo, wyko-
swehry bombardowania w pobliżu afgańskie- Cała burza jest konsekwencją wydarzeń, do nane przez amerykański samolot bojowy,
go Kunduzu. Fakt ten potwierdził obecny mi- których doszło 4 września 2009 roku w afgań- wskazywało, że pułkownik Klein nie przepro-
nister Karl-Theodor zu Guttenberg. skiej prowincji Kunduz. Patrol niemieckich wadził wystarczającego rozpoznania, zanim
Zapowiedział on, że żołnierzy ścigał wów- wezwał bombowce.
okoliczności tragedii
(zginęło 140 osób, w tym
Gdy afgańskie czas talibów, którzy
uprowadzili jadące z Ta-
Informacje te nie zostały jednak przekazane
prokuraturze badającej okoliczności nalotu.
około 40 cywilów) zostaną władze mówiły dżykistanu samochody Ministerstwo obrony nie poinformowało też
ponownie zbadane. Opo- z paliwem dla wojsk o raporcie opinii publicznej. Z tego właśnie
zycja żąda wyjaśnień od o ofiarach cywilnych, NATO. Podobno afgań- powodu stanowisko stracił generalny inspektor
kanclerz Angeli Merkel
oraz parlamentarnego
Niemcy informowali, ski informator przekazał
niemieckiemu dowódz-
Bundeswehry Wolfgang Schneiderhan. Nie-
miecki rząd wstrzymywał się z jednoznacz-
śledztwa w sprawie poli- że śmierć ponieśli twu informację, że oso- nym potwierdzeniem, że wśród ofiar byli cy-
tyki informacyjnej resor- by zgromadzone wokół wile, do czasu zakończenia dochodzenia przez
tu obrony. Wniosek opo- wyłącznie talibowie cystern to talibowie. międzynarodowe siły ISAF, co nastąpiło do-
zycji o powołanie komi- „Niemcy działali pod piero pod koniec października.
sji śledczej zamierzają poprzeć także rządzący presją czasu. Niepotwierdzone informacje wy- Zarzuty pod adresem ministerstwa obrony
chadecy. wiadowcze sugerowały, że cysterny porwano zbiegły się w czasie z dyskusją na temat
w celach przeprowadzenia ataku terrorystycz- zwiększenia niemieckiego zaangażowania
POLECIAŁY GŁOWY nego na wojskową bazę Bundeswehry koło w Afganistanie. W skład misji ISAF wchodzi
Franz Josef Jung, który w obecnym rządzie Kunduzu”, napisał amerykański dziennik około 4,5 tysiąca żołnierzy. Ponownie poja-
stał na czele resortu pracy, podał się do dymisji, „Washington Post”. wiły się apele o ustalenie daty zakończenia
aby – jak powiedział – „ochronić Bundeswehrę Dowódca niemieckiej misji w Afganistanie misji Bundeswehry w Afganistanie. Były so-
przed nieuzasadnionymi atakami”. Ze stanowi- pułkownik Georg Klein rozkazał ich zbom- cjaldemokratyczny kanclerz Gerhard
ska ustąpili także inspektor generalny Bunde- bardowanie i wezwał na pomoc amerykański Schröder ocenił, że w 2015 roku należy za-
swehry Wolfgang Schneiderhan oraz sekre- myśliwiec F-15E. Zrzucone 225-kilogramowe kończyć międzynarodowe zaangażowanie sił
tarz stanu Peter Wichert. Junga krytykują bomby spowodowały wybuch paliwa, a w ma- niemieckich.
POLSKA ZBROJNA: Mimo często uzasad- towy czy Międzynarodowy Fundusz POLSKA ZBROJNA: Co wtedy
nionej krytyki ONZ? Walutowy, które odpowiadały potrze- z Francją czy Wielką Brytanią?
KRZYSZTOF MICHAŁEK: To instytucja bom tamtych czasów. Dziś jednak Zrezygnują ze swoich miejsc?
pod wieloma względami zła, ale nikt nie wy- wymagają reform. Część z nich już KRZYSZTOF MICHAŁEK: Za-
myślił lepszej. ONZ ma zaufanie międzynaro- zaczyna być realizowana, jak na pewne nie, chociaż możliwe są różne
dowe i siłę legitymizującą działania między- przykład powstanie Grupy G-20. scenariusze. Czy dwa lata temu ktoś
narodowe, również militarne. Po 2001 roku ONZ ma zaufanie Utworzona 30 lat temu Grupa G-7 by przewidział, że Argentyna czy
międzynarodowe
Francis Fukuyama i inni politolodzy amery- i siłę
straciła już impet i możliwości samo- Brazylia znajdą się w Grupie G-20,
kańscy zachłysnęli się siłą i potęgą USA. Za- legitymizującą dzielnego kształtowania stosunków współdecydującej o losach świata?
częto tworzyć obraz USA jako megapotęgi działania międzynarodowych. Podczas obec- Grupa G-7+1 bardzo „zazdrośnie”
(hyperpower), która jest w stanie samodzielnie międzynarodowe, nego kryzysu nie zdołała skutecznie broniła stanu posiadania z 1975 roku.
również
kształtować świat według swojego uznania. Po militarne.
nim zarządzać – bez udziału kilku- Dopiero kryzys zmusił decydentów
kilku latach okazało się, że czegoś zabrakło nastu innych podmiotów nie było to do ustąpienia pola. Podobnie może
– nie żołnierzy i sprzętu, lecz legitymizacji, możliwe. Także ONZ wymaga re- być w ONZ. Pomysł, aby reprezentant
którą daje ONZ. To wielka lekcja wyniesiona form, jeśli ma pozostać instytucją le- Wielkiej Brytanii, który byłby równo-
z kampanii irackiej. Do dziś ONZ wciąż tę le- gitymizującą. cześnie prezydentem UE, zasiadał
gitymizację zapewnia – mimo wielu kompro- w Radzie Bezpieczeństwa, wydaje się
mitacji w różnych miejscach i w różnej for- POLSKA ZBROJNA: Może nie ca- ideą możliwą do zrealizowania.
mie. Nie sprawdziły się substytuty, które pró- ła ONZ, ale na pewno Rada Bezpie-
bowano wykorzystać – na przykład Wspólno- czeństwa. POLSKA ZBROJNA: Francuzi
ta Państw Demokratycznych stworzona KRZYSZTOF MICHAŁEK: To tego nie zniosą.
w 2000 roku w Warszawie. Po kilku latach w pierwszej kolejności. Trzeba zdecy- KRZYSZTOF MICHAŁEK:
negatywnych doświadczeń amerykańskich dować, czy mają ją tworzyć tylko A gdyby na przykład po Brytyjczyku
Obama doszedł do wniosku, że ONZ jest zwycięskie mocarstwa z II wojny był Francuz? Gdyby powstał mecha-
wciąż potrzebna. światowej, czy również nowe podmio- nizm podobny do tego w prezydencji
ty, potęgi regionalne, które wyrosły Unii Europejskiej, gdy wiadomo, kto
POLSKA ZBROJNA: ONZ jest niezbędna, w ciągu ostatnich 60 lat, na przykład kiedy sprawuje przywództwo?
ale potrzebuje reformy. Mówi się o tym od Niemcy, Indie, Japonia, Brazylia czy
2004 roku. UE. Jeśli w życie wejdzie traktat li- POLSKA ZBROJNA: Rozszerze-
KRZYSZTOF MICHAŁEK: Zmian potrze- zboński, będzie to istotny argument, nie składu RB to jedno, a sposób
buje większość struktur pozostałych jako spa- aby Unię traktować jako ważnego podejmowania decyzji – drugie.
dek po II wojnie światowej, także Bank Świa- współdecydenta. Prawo weta paraliżuje czasem dzia-
wojen lokalnych i regionalnych, gdyż broń tę szyngtonie. Do zadań sojuszu dodano prowa-
posiadali główni decydenci: USA, Wielka dzenie misji poza jego terytorium. Uczyniono
Brytania, Francja, Rosja bądź nowi wielcy to z myślą o sytuacji w związku z wojną prze-
gracze: Chiny, Pakistan, Indie. Prezydenci Bill ciwko Jugosławii, ale powstało rozwiązanie
Clinton i George W. Bush zwracali uwagę na pozwalające NATO działać w każdym zakąt-
upowszechnienie się broni atomowej i pro- ku świata. Doświadczenia z Afganistanu poka-
łanie Rady. Padają różne propozycje, na blem możliwego przejęcia jej przez tak zwany zują, że tak postrzegana misja sojuszu może
przykład weto obowiązujące tylko wtedy, czynnik nieodpowiedzialny – awanturniczego być katastrofalna w skutkach. Zredefiniowanie
gdy zgłoszą je dwa kraje. przywódcę państwowego lub lokalnego wataż- celów NATO, być może ponowne ograniczenie
KRZYSZTOF MICHAŁEK: Zmiana syste- kę, który wyłoni się z wojny domowej. Zamro- się do obszaru państw członkowskich czy Euro-
mu podejmowania decyzji po wejściu w życie żenie stanu posiadania w klubie kilku wielkich py i powrót do misji obronnych może zapobiec
traktatu lizbońskiego może być dobrym kie- potęg, które jednocześnie kontrolują mniej- dublowaniu się zadań należących na przykład
runkiem, w którym powinna pójść Rada Bez- szych graczy, jak RPA, Argentynę, Izrael, oraz do ONZ. Podobne pytanie staje przed Unią Eu-
pieczeństwa. Weto miało zmusić jej stałych niedopuszczenie do gry nowych państw daje ropejską jeśli chodzi o jej zaangażowanie
członków do współpracy. Możliwe jest odej- cień szansy, że zmniejszy się ryzyko, iż broń w operacje zagraniczne. Przybiera ona pewną
ście od zasady wspólnego podejmowania de- atomowa dostanie się w ręce nieodpowiedzial- formę państwowości, jednego organizmu pro-
cyzji w kierunku większościowego. Jeśli taki nego przywódcy, który zechce nią zagrać tak, wadzącego wspólną politykę w wielu obsza-
mechanizm zostanie przyjęty w Unii Europej- jak przywódcy paramilitarnych ugrupowań rach, ale nadal z niezależnymi podmiotami
skiej, będzie to argument na rzecz reformowa- w Somalii czy Sudanie grają żywnością. państwowymi. Wyzwaniem jest określenie miej-
nia procesu decyzyjnego w RB. sca UE jako gracza międzynarodowego w wy-
POLSKA ZBROJNA: Państwa Trzeciego miarze militarnym, który musi się zdecydować
POLSKA ZBROJNA: Oprócz przemówie- Świata inaczej patrzą na broń atomową niż już nie na pośrednictwo, negocjacje czy usługi
nia Obamy na ostatniej sesji ONZ szerokim społeczeństwa zachodnie. Nieproliferacja to dobrej woli, ale na działanie wymagające użycia
echem odbiła się przyjęta rezolucja doty- sposób na utrzymanie dominacji Zachodu. wojsk. Rodzi to jednak pytanie, czy nie zacznie
cząca atomowego rozbrojenia na świecie. To KRZYSZTOF MICHAŁEK: Zgoda, gdy się dublowanie pewnych działań z NATO.
pusta retoryka czy ważny sygnał? chodzi o pewien sposób myślenia. Ale czy In-
KRZYSZTOF MICHAŁEK: Realista, zwo- die, Chiny i Pakistan należą do Zachodu? POLSKA ZBROJNA: W przeszłości miały
lennik szkoły Kissingera powiedziałby, że to Przytoczony przez państwa argument jest za- miejsce nawet próby konkurowania między
pusty gest. Idealista, wilsonista rzekłby, iż to sadny i nie przypadkiem stosowany przez Iran. obu organizacjami.
przypomnienie, że te zasady zostały sformuło- Kontrargumentem jest to, że na początku od- KRZYSZTOF MICHAŁEK: Historia za-
wane w przeszłości, a na ich podstawie two- działywania broni atomowej Zachód domino- mierzeń UE w sferze militarnej od początku
rzono porządek międzynarodowy przed 40 la- wał i zamroził ten stan posiadania, między in- lat dziewięćdziesiątych pokazuje, że często się
ty, i tym samym powinny być one przestrzega- nymi układami o nieproliferacji. Z czasem in- one zmieniały. Mówiono wówczas między in-
ne. Przypomnieć o tym należy nie tylko Irano- ne państwa, uzyskując broń atomową, złamały nymi o kilkudziesięciotysięcznych unijnych si-
wi i Korei Północnej, ale także Stanom Zjed- monopol Zachodu. Ten argument jest najrza- łach zbrojnych. Po 2001 roku zaczęto propa-
noczonym. Za czasów George’a W. Busha dziej stosowany na przykład przez grupy ne- gować koncepcję unijnych sił szybkiego re-
USA podpisały traktat z Indiami sprzeczny gocjacyjne rozmawiające z Iranem. A powi- agowania. Ta debata o zadaniach militarnych
z zasadą nieproliferacji broni jądrowej. Prze- nien być najbardziej brany pod uwagę. UE znalazła się w zawieszeniu z powodu od-
FOT. US DOD
wcześniej w wystąpieniu szefa naszej dyploma-
cji Daniela Rotfelda znalazło się sformułowa-
nie, które zapadło mi w pamięć. Mówił on
LAUREATOWI NAGRODY POKOJOWEJ nie przystoi forsowanie metod militarnych, grożenie użyciem siły, o uprzywilejowanych stosunkach z USA, pod-
a tym bardziej prowadzenie wojen.
czas gdy jego poprzednicy określali je mianem
rzucenia traktatu konstytucyjnego giczne Polski, spadła atrakcyjność specjalnych. Rodziło się pytanie, jak rozumieć
i przeciągającej się ratyfikacji traktatu ONZ. Przed kilku laty, tuż po wybu- owo „uprzywilejowanie” – jako termin sugeru-
lizbońskiego. Jeśli ten drugi wejdzie chu wojny w Iraku, pojawiły dysku- jący nadrzędność i podrzędność partnerów czy
w życie, kwestia powróci i debata wo- sje, że oto rodzi się zupełnie nowy też asymetrię w spojrzeniu na rangę poszcze-
kół niej będzie toczyła się równolegle porządek świata. Niektórzy polscy gólnych kierunków w polskiej polityce zagra-
z tą o konieczności zredefiniowania komentatorzy postulowali, że nicznej? Obecnie wydaje się, że z wielu powo-
misji NATO. To daje nadzieję, że pod- w pewnej perspektywie nasz kraj dów więcej możemy skorzystać jako „gracz”
jęte przez oba gremia decyzje zapo- powinien zrezygnować z członko- w Unii Europejskiej.
biegną dublowaniu się misji. stwa w ONZ i wejść do jakiejś no-
wej struktury, stworzonej przez USA POLSKA ZBROJNA: Czy zapisy w karcie
POLSKA ZBROJNA: Czy ONZ na bazie „koalicji chętnych”, biorą- Narodów Zjednoczonych dotyczące prawa
nie powinna przyjrzeć się także cej udział w wojnie przeciwko Ira- do użycia siły są adekwatne do rzeczywisto-
swoim misjom pokojowym, które są kowi. W koalicji tej znalazły się kra- ści? Pojawiły się nowe zagrożenia, takie jak
symbolem nieskuteczności i marno- je o dużym potencjale wojskowym BUSH prowadził cyberataki, o których autorzy karty nie
trawstwa funduszy? i międzynarodowym statusie, jak na politykę niejako mieli pojęcia.
KRZYSZTOF MICHAŁEK: Zga- przykład Wielka Brytania, a także „obok” KRZYSZTOF MICHAŁEK: Nie tylko
Organizacji
dzam się, że jest to potrzebne. Pewną małe podmioty, jak Fidżi. Potem Narodów twórcy ONZ, lecz także innych struktur ich
szansą na poprawę może być wspo- przyszła pewna refleksja, że może Zjednoczonych nie przewidzieli. NATO nie wiedziało, jak
mniany podział zadań między ONZ, jednak wrócić w stare struktury. albo wraz nią, sklasyfikować atak cybernetyczny na Estonię
UE i NATO. Ogromne znaczenie ma Przeważający do tego roku koncept ale na i tym samym, czy skorzystać z zapisów arty-
amerykańskich
tu gruntowna reforma Narodów Zjed- sojuszu polsko-amerykańskiego ja- warunkach. kułu V traktatu waszyngtońskiego. Czy nale-
noczonych, o której już mówiliśmy. ko istotnej gwarancji naszego bez- ży odpowiedzieć na niego siłami całej Wspól-
Jeśli nie przeprowadzi się reform pieczeństwa, a dodatkowo jeszcze noty, czy też potraktować jako akt hakerstwa?
strukturalnych w mechanizmie decy- dowartościowujący i nawet przewar- Nadal nie ma odpowiedzi. Struktury powsta-
zyjnym, trudno oczekiwać zmian na tościowujący naszą pozycję na are- łe przed kilkudziesięciu laty, może ze wzglę-
niższych szczeblach, w tym w funk- nie międzynarodowej, powodował, du na brak wyobraźni czy procedur, mają
cjonowaniu misji pokojowych. Z dru- że zainteresowanie ONZ malało. kłopot z dostosowaniem się do nowych za-
giej strony, operacje pod egidą ONZ, Nie wiadomo, jakie dalsze losy cze- grożeń. Można odnieść wrażenie, że próbuje
pomimo ułomności, mają najmocniej- kają ten koncept, ale sądzić można, się zepchnąć różne problemy na bok. To
szy mandat społeczności międzynaro- że więzi Warszawy z Waszyngto- przykre, ale prawdopodobnie tak długo, jak
dowej. nem na pewno nie będą już tak sil- nie nastąpi wstrząs na miarę 11 września, nie
ne, jak choćby w pierwszej połowie będzie reform. Alternatywą dla takiego czar-
POLSKA ZBROJNA: Czy Polska tej dekady. Niemniej jednak bardziej nego scenariusza jest pojawienie się wewnętrz-
jest zainteresowana pozycją poważ- preferowane będą organizacje regio- nej siły prącej ku zmianom.
nego gracza na forum ONZ, orga- nalne niż ONZ, ponieważ z przyna-
nizacji, która przed 1989 rokiem leżnością do niej nie wiąże się żad- Profesor zwyczajny doktor habilitowany
pozwalała jej zaistnieć na arenie nych większych nadziei. KRZYSZTOF MICHAŁEK, amerykanista,
był pracownikiem Instytutu Historycznego
międzynarodowej? Uniwersytetu Warszawskiego. Powyższy wywiad
KRZYSZTOF MICHAŁEK: Po POLSKA ZBROJNA: Czy parcie przeprowadziliśmy kilka dni przed tragicznym
1989 roku zmieniły się cele strate- do sojuszu polsko-amerykańskiego wypadkiem 23 listopada, w którym zginął.
Ta wspaniała
stara Europa
W bezprecedensowym referendum Szwajcarzy zdecydowali,
że w ich alpejskim raju nie wolno budować nowych minaretów.
S
tara teza o wzajemnym na- chrześcijańskiej przez miejscowych to, o czym nie ośmiela się myśleć wspaniała
pędzaniu się skrajnych po- – są zakazane. Czy odpowiedź udzie- Europa, siedlisko zasad i cnót? Ojczyzna praw
glądów znów daje o sobie lona przez Szwajcarów nie jest aby człowieka, tolerancji i wszelkiego liberalizmu.
znać – w bezprecedenso- napisana tym samym językiem i czy W Nottingham, w starej, wspaniałej Brytanii,
wym referendum Szwaj- nie zrodziła się z takiej samej posta- demonstracja neonazistów. Broń Boże nie ra-
carzy zdecydowali, że w ich raju nie wy? Jak oni nam, tak my im. sistowska, choć przeciwko mahometanom.
wolno budować nowych minaretów. Biedni alpejczycy, zamknięci Chłopak z kontrdemonstracji mówi po prostu:
Pieniądze wyznawców Mahometa są w swej enklawie szczęścia niebotycz- „Musimy demonstrować”.
przez Helwetów akceptowane, mina- nymi górami, mają szczególne poczu- Wśród różnych zbrodni popełnianych przez
rety – nie. Pieniądze, nawet islami- cie odrębności. A może Szwajcarzy, islamskich terrorystów za największą uważam
stów, służące na przykład działalności zapytał pewien znany dziennikarz, pobudzanie ekstremizmu tutejszego, tak do-
terrorystycznej, nie oznaczają dążenia mieli odwagę zrobić brze nam znanego. Nie umywa się
do władzy, a minarety – tak. Tak przy- do niego żaden inny,
najmniej twierdzą aktywiści ultrapra- zrodzony w innych
wicowej partii, którzy zdołali tak częściach świata. Po
nastraszyć rodaków, że wymordowaniu dzie-
57 procent z nich głoso- siątków milionów ludzi na
wało przeciw minaretom. całym świecie udało się złamać
Ze szczytu minaretu mu kark, ale nie pogrzebać na za-
o stosownej godzinie wsze. On gdzieś tkwi, tli się, czai, go-
muezin wzywa wiernych tów w każdej chwili przebudzić się z no-
na modlitwę. Oto dążenie wą siłą.
do władzy. Ze szczytu Nasi obrońcy zawsze gotowi są do czy-
dzwonnicy o stosownej go- nu. Znajdziemy ich na pierwszej linii
dzinie dźwięk dzwonu obrońców wiary, godności, honoru, na-
wzywa wiernych na mo- rodu, rodziny i pamięci przodków.
dlitwę. Chrześcijaństwo Schludni, dobrze zbudowani, silni, ogo-
jest starsze od islamu. leni. Zawsze znają prostą odpowiedź
Muzułmanie pewne oby- na najtrudniejsze pytania, proste rozwią-
czaje stworzyli sami, nie- zania największych problemów. Bez wa-
które zaczerpnęli z juda- hania wskazują wrogów i gotowi są ich
izmu, a jeszcze inne przejęli ukarać.
od braci chrześcijan. Co jednak mają z nimi wspólnego
Gdy państwowe restryk- skromni, zapobiegliwi Szwajcarzy?
cje dotykają chrześcijan, W ich zasobnej krainie są już cztery mi-
a tak się przecież zdarza, narety, więc albo stali się ofiarami wybit-
oburzenie jest zrozumiałe nych agitatorów, albo strach ma naprawdę
i słuszne. W krajach wojujące- wielkie oczy. Stara plemienna zasada
go islamu kościoły, dzwonnice, – utożsamić zagrożenie z obcym. Wyda-
znaki krzyża, wyznawanie wiary wało się, że odeszliśmy od tego daleko.
Aktywni piraci
Załoga holendersiej fregaty „Evertsen” (na zdjęciu) należącej do unijnych sił morskich zatrzymała 2 grudnia 13 domniemanych somalijskich piratów pod-
czas ich ataku na statek towarowy na Morzu Arabskim 150 mil na południe od omańskiego portu Salahi. Ich celem była jednostka płynąca pod banderą
Antigui i Barbudy. „ Dwa dni wcześniej na Morzu Arabskim atak piratów odparła załoga greckiego tankowca „Sikinos”, który płynął z sudańską ropą do Chin.
Mniej szczęścia miała 28-osobowa załoga supertankowca „Maran Centaurus”, porwanego około 800 mil od brzegów Somalii 30 listopada. (t)
FOT. US DOD
122
uprowadzeni wcześniej z konwoju
Liczba Ismaela Mangudadatua, rywala
gubernatora w przyszłorocznych
tygodnia wyborach, członkowie jego rodzi- walczyli w tym konflikcie.
ny, zwolennicy oraz dziennikarze. W ubiegłym tygodniu przekonywał
Tylu Irakijczyków – 88 cywilów, najmniejsza liczba ofiar od rozpo- Władze oskarżyły też „Klan Am- kongresmanów do wyasygnowa-
22 policjantów i 12 wojskowych częcia amerykańskiej interwencji patuana” o przygotowywanie re- nia pieniędzy na renowację
– zginęło w listopadzie w aktach w marcu 2003 roku. Przy czym belii. Podczas przeszukania jed- pomnika, który stoi w National
przemocy. Z danych irackich re- ów bilans nie uwzględnia 38 rebe- nej z ich farm znaleziono broń Mall w Dystrykcie Kolumbii.
sortów zdrowia, spraw wewnętrz- liantów zabitych w ubiegłym mie- i amunicję. Doszło też do wymia- Buckles chce, by uzyskał on
nych i obrony wynika, że jest to siącu przez siły bezpieczeństwa. ny ognia między policją a bojow- status pomnika narodowego.
nikami Ampatuanów, których li- Kongresmani rozważają
ROMAN
KUŹNIAR
Nie tak,
Panie Prezydencie
Nie należy traktować sojuszników
jak podwykonawców na wielkiej budowie.
Ś
wietny amerykański publi- było powodem pogorszenia się sytu- można się czasem sporo nauczyć, i warto z tego
cysta Thomas Friedman, acji w tym kraju. korzystać. Większy nie znaczy mądrzejszy, a
pierwsze pióro „The New Jeśli jednak uznajemy, że trzeba mniejszy nie znaczy głupszy. Proszę o tym pa-
York Times”, ma zwy- zmienić starą strategię, to nad nową miętać, bo przecież może się zdarzyć jeszcze
czaj pisania felietonów- należało pracować od początku niejedna sytuacja, kiedy Ameryka poprosi o po-
-listów, w których zwraca się do róż- wspólnie. To nie tak, Panie Prezyden- moc, a wtedy sojusznik, wcześniej traktowany
nych znanych polityków, prezyden- cie, że wystarczy odbyć kilka, a mo- jak subkontraktor, może nie zechcieć zareago-
tów oraz premierów i tłumaczy im że nawet kilkanaście zamkniętych na- wać pozytywnie.
różne ważne sprawy. Tym razem pój- rad we własnym gronie, a potem Poza tym, to jest niezła strategia, choć nie daje
dę jego śladem i zwrócę się do prezy- ogłosić nową strategię i zwrócić się gwarancji powodzenia. W niewystarczającym
denta Baracka Obamy. Chodzi do najwierniejszych sojuszników stopniu jest tam obecny komponent polityczny.
o Afganistan. o zwiększenie liczby ich żołnierzy do Trzeba dać więcej szansy polityce i dyplomacji.
Szanowny Panie Prezydencie! Bar- dalszej wspólnej walki w Afganista- Zbyt długo kierowaliśmy się tam logiką wojsko-
dzo się cieszę, że wraz ze swoją admi- nie. To nie tak. Nie należy traktować wą. W tej strategii nie widać też zrozumienia, że
nistracją pochylił się Pan poważnie sojuszników jak podwykonawców na prawdziwym przeciwnikiem w Afganistanie nie
nad sytuacją w Afganistanie. To nasza wielkiej budowie, którym zleca się wy- są talibowie, lecz powszechna i wielowymiarowa
wspólna wojna, operacja militarna konanie poszczególnych, konkretnych anomia, wobec której nawet najlepsza strategia
i odpowiedzialność. My, Polacy, jeste- zadań, jednak nie mają oni wpływu na może być bezradna, jeśli tego właśnie nie
śmy tam z Wami od początku 2002 kształt obiektu i sposób prowadzenia uwzględnia. Dlatego stoimy przed konieczno-
roku i podobnie jak Amerykanie głę- prac. Dla nas wojna to nie biznes. To ścią zwiększenia tam naszego wysiłku przez
boko niepokoimy się dramatycznym sprawa demokratycznych narodów i ich dłużej niż osiemnaście miesięcy. Jednak to ta
pogorszeniem się sytuacji w tym kraju demokratycznie wybranych rządów. strategia jest naszą ostatnią szansą w tej wojnie.
w ciągu ostatnich dwóch–trzech lat. Takie państwa, jeśli muszą brać udział Warto zatem współpracować bliżej także w wy-
Nie idzie nam tam dobrze. Problem w wojnie, muszą czynić to świadomie. miarze politycznym. Łączę wyrazy najwyższego
nie tylko w tym, że to dużo nas kosz- Nie ma w polityce kraju sprawy waż- szacunku.
tuje oraz zagraża wiarygodności niejszej niż wojna.
i spójności sojuszu atlantyckiego, do Angażowanie się w wojnę nie może
którego my, w Polsce, przywiązujemy być sprawą wiary w czyjeś zapewnie-
wielką wagę. nia lub słuszność obranej strategii. Po
Największe koszty tej przeciągają- Iraku nie ma miejsca na taką wiarę.
cej się wojny ponoszą sami Afgańczy- Musi być ono przedmiotem głębokie-
cy i ich kraj, który już od trzydziestu go, samodzielnego namysłu, także po
lat nie zaznał dobrodziejstwa pokoju. to, aby móc przekonać społeczeństwo,
Wyobraźmy sobie, że to w naszych
krajach od trzydziestu lat toczy się
że udział w takiej wojnie ma sens. Pol-
ska jest lojalnym sojusznikiem, ale nie
TRZEBA DAĆ
wojna. Strach pomyśleć. Dlatego z na- powinna być traktowana jak ktoś, kto WIĘCEJ SZANSY
dzieją przyjęliśmy kilka miesięcy te-
mu decyzję Ameryki o zmianie do-
nie ma własnego zdania. Od
sojuszników POLITYCE I DYPLOMACJI
tychczasowej strategii operacji
w Afganistanie. Tak, to błędy w pro-
wadzeniu tej wojny oraz
nieumiejętne
użycie siły
PRZEMYSŁAW
GÓRNIAK
Rycerski
lans
FOT. PRZEMYSŁAW GÓRNIAK
Rycerski lans
W
ojna jest straszna”, zji, by swą wyjątkowość podkreślić. Bi- śladowało sierść, była pozłacana. Również
„wojna to piekło” – te twa była dla nich kolejnym testem tarcza (zachowana wraz w hełmem w kate-
hasła przewijają się umiejętności, a także możliwością po- drze w Canterbury) świadczy o tym, jak wiel-
przez dziesiątki prac pisania się męstwem i biegłością we ką wagę do wyglądu przykładał następca an-
historycznych i referatów. Głoszą je władaniu orężem. Był jednak problem gielskiego tronu. Wykonano ją z drewna to-
kronikarze, filozofowie, historycy, ale – pod przykrywającym twarz hełmem BITWA była dla poli, z wierzchu pokryto kilkoma warstwami
nie rycerze. Dlaczego? To w wojennej nie sposób było odróżnić jednego ryce- rycerzy testem płótna, gipsu, papieru i skóry. Zarówno lwy,
umiejętności,
zawierusze wyłonił się stan rycerski. Ja- rza od drugiego, a przecież każdemu a także możli- jak i lilie znajdujące się na tarczy wykonano
ko że od dziecka jego przedstawiciele z nich zależało na tym, aby pławić się wością popisania z tłoczonej skóry i przymocowano do niej
uczyli się przede wszystkim sztuki wal- w blasku swojej chwały. się męstwem maleńkimi nitami.
ki, chwałę, sławę i doświadczenie bojo- Szybko znaleziono rozwiązanie i biegłością
w posługiwaniu
we zyskiwali wyłącznie na polu bitwy. – nakładano na zbroję tuniki z wyhafto- się orężem. ZBROJA ZDOBI CZŁOWIEKA
„Najważniejszą cechą rycerza po- wanym symbolem rodu. Herby ekspo- Rosnąca popularność płytowych elementów
winno być męstwo”, podkreślał to ry- nowano często także na tarczach. uzbrojenia ochronnego stworzyła nowe możli-
cerz Geoffroi de Charny, żyjący Szczytem ekstrawagancji przy manife- wości wyróżnienia się spośród tłumu. Duża po-
w XIV wieku autor licznych traktatów stowaniu swej tożsamości było umiesz- wierzchnia litej stali pozwalała na umieszczanie
pisanych dla Jana II, króla Francji. czanie na hełmach tak zwanych klejno- brązowych, a nawet złotych ozdób; coraz częś-
„Tak jak pochodnia nie może zapłonąć tów, czyli plastycznych odzwierciedleń ciej stosowano grawerowanie, a później także
bez ognia, tak też szlachetny mąż nie godła rycerskiego, wykonanych z drew- kanelowanie.
może osiągnąć najwyższego honoru na, pergaminu lub skóry, które następ- Ponadto przez pewien czas popularnością cie-
bez męstwa”. Uważał, że jedynie udział nie złocono i malowano. szył się tak zwany kirys kryty – pancerz płytowy
w zmaganiach wojennych może być Najlepszym przykładem przepychu pokryty kolorową tkaniną (często jedwabiem).
prawdziwym sprawdzianem męstwa. był należący do Edwarda, księcia Wa- Zbroja taka prezentowała się wspaniale, ale pod-
Rycerze najczęściej nie stanowili lii, zwanego również Czarnym czas walki materiał często ulegał zniszczeniu.
przeważającej siły na polu bitwy. Po- Księciem, klejnot przedstawiający lwa. Rąbana, sieczona i dziurawiona przez uderze-
nieważ jednak należeli do ścisłej elity Całość, wykonana z drewna pokrytego nia, musiała być wymieniana na nową niemal
zbrojnych, nie marnowali żadnej oka- skórą i płótnem tłoczonym tak, by na- po każdym starciu.
Wizytówką rycerza był także klejnot osa-
dzany na hełmie. W przypadku Edwarda
Czarnego Księcia był to lew (drewno, skó-
ra, płótno – całość pozłacana).
Panu st. chor. sztab. Adamowi Panu płk. Anrzejowi Wyrazy szczerego współczucia
CICHEMU DEREWOŃKO i głębokiego żalu
oraz Jego RODZINIE i NAJBLIŻSZYM szefowi Wojskowej Ochrony Panu kpt. Jackowi
wyrazy głębokiego współczucia Przeciwpożarowej KUCZYŃSKIEMU
i szczerego żalu wyrazy szczerego żalu oraz Jego RODZINIE
z powodu śmierci i głębokiego współczucia z powodu śmierci
OJCA z powodu śmierci OJCA
OJCA
składają składa
szef i kadra Dyżurnej Służby Operacyjnej składają pion ochrony
Sił Zbrojnych RP. szef, kadra i pracownicy Delegatury 3 Pułku Przeciwlotniczego w Koszalinie.
Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej
w Warszawie.
WYBUCHOWE MUSZLE
Przygotowano staranny plan zabicia Kubań-
czyka. Odrzucono pomysł zastrzelenia wodza
w miejscu publicznym, bo to byłoby trudne ze
względu na ochronę. Ostatecznie zdecydowa-
no się zatruć jedzenie podawane dyktatorowi.
ROBERT CZULDA Truciznę udało się nawet dostarczyć do ulu-
W
muszli. CIA wiedziało, że Castro lubi nurko-
1959 roku Fidel towiec „La Coubre”. Zginęło 75 osób, wać. Agenci wpadli na pomysł zamontowania
Castro został uznany a 200 zostało rannych. Choć nigdy nie bomby w dużej muszli, a następnie przemalo-
za wroga Waszyngto- ustalono przyczyn tragedii, Fidel wania jej na jaskrawy kolor, czym zwróciłaby
nu oraz poważne za- Castro wykorzystał okazję, aby winą uwagę ofiary. Plan ostatecznie odrzucono, po-
grożenie amerykańskich interesów na za incydent obarczyć CIA. Połączył dobnie jak pomysł skażenia ubrania trującymi
Kubie. Coraz częściej mówiono to z oskarżeniami o podpalanie plan- substancjami wywołującymi chorobę skóry.
o związkach rewolucjonisty z komu- tacji trzciny cukrowej oraz naruszanie CIA wysłało do Hawany nasączone zabójczy-
nistami, a tym samym o możliwym wód terytorialnych. Amerykanie nie mi bakteriami chusteczki, ale bez powodzenia.
zbliżeniu ze Związkiem Sowieckim pozostawali dłużni, oskarżając wła- Bakterie miały też zostać wstrzyknięte do jego
i nacjonalizacji amerykańskiego ma- dze w Hawanie o podburzanie robot- PO ZNACJONALI- herbaty lub kawy – również bez sukcesu. Pla-
jątku na wyspie. To z kolei niosło po- ników w bazie wojskowej Guantana- ZOWANIU nowano nawet wpuszczenie podczas przemó-
ważne zagrożenie nie tylko dla ame- mo. Punktem zwrotnym była nacjona- w 1960 roku wienia do studia telewizyjnego środków odu-
rykańskiej bazy Guantanamo, ale tak- lizacja w 1960 roku przedsiębiorstw przedsiębiorstw rzających. W ten sposób Castro mówiłby nie-
o łącznej
że całego kraju. o łącznej wartości miliarda dolarów. wartości logicznie, przez co wyszedłby na szaleńca i je-
Z dnia na dzień Amerykanie utracili miliarda dolarów go autorytet zostałby zniszczony.
SOJUSZNICY Z MAFII wszystkie wpływy na wyspie. Amerykanie Inne pomysły dotyczyły nałożenia na buty
Tuż po dojściu Castro do władzy Obalenie Castro stało się prioryte- z dnia na dzień lub cygara talu, który doprowadziłby do wy-
utracili wszystkie
prezydent Dwight Eisenhower towym zadaniem dla CIA, jednak wpływy padnięcia wszystkich włosów. Przeprowadzo-
stwierdził otwarcie: „To szaleniec. operacja miała być przeprowadzona na wyspie. no też próbę dostarczenia wybuchowej wersji,
Stany Zjednoczone powinny podjąć tak, aby udział służb specjalnych nie jednak również bez powodzenia. Zadanie nie
działania na własną rękę”. Wtórował wyszedł na światło dzienne. Szybko powiodło się także pewnej agentce, której uda-
mu Allen Dulles, szef CIA. Nato- okazało się, że agencja ma nieco- ło się co prawda dotrzeć w pobliże śpiącego
miast pułkownik Joseph Caldwell dziennego sojusznika w mafii, która rewolucjonisty, jednak gdy miała przystąpić
King, także z CIA, ostrzegał: „To gro- mocno ucierpiała wskutek nacjonali- do działania, okazało się, że tabletki z trucizną
zi wojną na większą skalę, po stronie zacji. W ciągu zaledwie jednej nocy się rozpuściły. Na nic zdały się również trujące
Kuby bowiem opowie się Związek gangsterzy stracili wielomilionowe długopisy.
Sowiecki”. Sytuacja zaogniła się zyski z hoteli, narkotyków, hazardu Gdy żadna z prób usunięcia wodza nie przy-
w marcu 1960 roku, gdy w porcie i prostytucji. niosła rezultatu, zdesperowane CIA postano-
w Hawanie eksplodował transportują- Już w październiku 1960 roku szef wiło dokonać inwazji na wyspę. Do tego śmia-
cy amunicję z Belgii francuski frach- FBI Edgar Hoover poinformował łego przedsięwzięcia wykorzystano grupę Ku-
NA POTRZEBY
operacji
w Zatoce Świń
zakupiono
samoloty B-26.
POD KONIEC LISTOPADA 1961 ROKU prezydent John Fitzgerald Kennedy zatwier-
dził realizację planu „Mangusta” (Mongoose), który miał pozbawić Castro władzy,
niekoniecznie poprzez jego fizyczną eliminację.
bańczyków, których wyszkolono w wojsko- Pod koniec listopada 1961 roku prezydent jeszcze Castro otrzymał świetny pretekst do
wych ośrodkach w Stanach Zjednoczonych. John Fitzgerald Kennedy zatwierdził reali- oratorskiej tyrady przeciwko amerykańskie-
Sprzęt – jak choćby dwie barki desantowe czy zację planu „Mangusta”, który miał pozba- mu imperializmowi.
kilka statków – pochodził z demobilu lub od wić Castro władzy, niekoniecznie poprzez Jeśli wierzyć Fabianowi Escalantemu,
zaprzyjaźnionych firm. Na potrzeby operacji jego fizyczną eliminację. Łącznie rozważano wieloletniemu ochroniarzowi Fidela Castro,
zakupiono samoloty B-26, które przemalo- ponad 30 różnych scenariuszy, w tym desta- na dyktatora Kuby przeprowadzono łącznie
wano w barwy kubańskie. Pilotami i kapita- bilizowanie kraju poprzez finansowanie prze- 638 prób zamachów. Choć liczba ta wydaje
nami statków zostali doświadczeni w swoim stępczości, przeprowadzenie akcji amerykań- się przesadzona, to faktem jest, że mimo sta-
fachu Amerykanie, cywile, oficjalnie – na- skich sił specjalnych, zaminowanie portów rań Waszyngtonu Castro nigdy nie został
jemnicy lub co najwyżej sympatycy sprawy czy zniszczenie upraw trzciny cukrowej. wyeliminowany. Ostatnia próba zamachu,
kubańskiej. o której wiadomo, została podjęta w 2000 ro-
Przeprowadzona w kwietniu 1961 roku ope- WIECZNIE ŻYWY ku podczas jego wizyty w Panamie. Ochrona
racja powietrznodesantowa zakończyła się Po zakończeniu pomiędzy Związkiem So- w porę wykryła 90-kilogramowy ładunek
całkowitą klęską. Większość żołnierzy wy- wieckim a Stanami Zjednoczonymi kryzysu wybuchowy znajdujący się tuż obok dyktato-
lądowała w niewłaściwych miejscach. Ci, dotyczącego instalacji sowieckich rakiet na ra Kuby.
którzy znaleźli się w przewidzianych punk- Kubie Fidel Castro otrzymał swoisty immu- Pomimo wysiłków USA Fidel przeżył dzie-
tach, od razu trafili pod ogień sił Fidela nitet. W zamian za rezygnację z rozmieszcze- sięciu amerykańskich prezydentów i stworzył
Castro. Cały ciężki sprzęt zatonął na pobli- nia broni atomowej na kubańskiej ziemi swój mit – skromnego przywódcy małej wy-
skich mokradłach. Nie funkcjonowała łącz- Waszyngton obiecał, że nie obali El Comen- spy, która od dekad rzuca wyzwanie amery-
ność. Nie powiódł się również plan wywoła- dante. kańskiej potędze.Uniknął śmierci z rąk zama-
nia powstania przeciwko dyktatorowi. Idei usunięcia dyktatora nigdy jednak nie chowców, za to sam jest oskarżany o udział
W ciągu zaledwie kilkunastu godzin inwa- porzucono. Już w czerwcu 1963 roku przyję- w zamachu.
zja została zduszona. Zginęło 140 żołnierzy, to kolejny plan, który zakładał dywersję i sa- Prezydent John F. Kennedy, który poświę-
a kolejnych 1200 wzięto do niewoli. Tajna botaż z udziałem kubańskich uchodźców. cił wiele czasu, aby dokonać udanego zama-
akcja CIA była wielkim zwycięstwem pro- Miano atakować punkty strategiczne, takie chu na dyktatora Kuby, sam zginął z rąk ta-
pagandowym zarówno Kubańczyków, jak jak elektrownie, porty, rafinerie, węzły kole- jemniczego strzelca. Wcześniejsze groźby
i Sowietów. Radio w Hawanie z nieskrywa- jowe, mosty. Jedną z takich akcji przeprowa- Fidela Castro pod adresem Kennedy’ego
ną radością wieściło, że „pod ręką Fidela dzono w październiku, jednak znów zakoń- sprawiły, że wiele osób właśnie El Comendan-
Castro legł w gruzach mit o niezwyciężo- czyła się klęską, bowiem wyszkoleni przez te oskarża o zaaranżowanie zamachu na ame-
nych jankesach”. CIA dywersanci wpadli w zasadzkę. Raz rykańskiego prezydenta.
P o s ł u ż b i e
Nie przegap
Warto
Niezłe
Nie warto
I nagle wybuchło
WYSTAWA tysiąc słońc
K iedy przeanalizujesz so-
bie, co się stało, kiedy
prowadzane przez armię
amerykańską na poligonach
Skok w przeszłość
bomba jądrowa została zde- w Nevadzie, Utah oraz na
KSIĄŻKA tonowana, okazuje się, że lu- Oceanie Spokojnym. Zasięg
dzie stworzyli po raz pierwszy szkodliwych opadów promie-
swoje własne gwiazdy, swoje niotwórczych często wykra-
Mankell pod płaszczem tragicznej własne planety”. Michael czał poza granice państwa,
historii stawia niepokojące pytania. Light pracom nad archiwal-
nymi zdjęciami przedstawia-
a nawet poza Ocean Atlan-
tycki. Z uwagi na widmo glo-
ANDRZEJ
FĄFARA
Zbliżają się zimowe igrzyska w Vancouver, pora więc
zabezpieczyć się przed klęską, która, jak uczy historia,
na śniegu i lodzie jest nam nieustannie pisana.