Professional Documents
Culture Documents
Przedmowa
Cae ydostwo na wiecie stanowi jedn cis spjni, przeciwstawiajc si wszystkim
narodom i wszystkim wyznaniom. Owa spjnia, czy te sprzysienie ydowskie, jak
niekiedy lubiano j nazywa, wywoywaa i wywouje bardzo ywe zagadnienie. W rnych
czasach zadawano sobie pytania, dlaczego ydzi, pomimo rozproszenia na wiecie, nie stracili
solidarnoci narodowej, wyznania oraz nieprzyjaznego nastroju wobec wszystkich nie
wyznajcych religii ydowskiej? Po wikszej czci odpowiedzi brzmi jednakowo.
Powszechny gos, oparty na wielowiekowej obserwacji ydostwa, wskazuje na Talmud jako
na rdo etnicznej spjni, zarwno jak i specyficznych cech charakteru ydowskiego.
Talmud jest wielk ksig ydowskiego wychowania, jest pokarmem duchowym, z
ktrego korzysta cae ydostwo od czasw swego rozproszenia. Skoro jednak ta ksiga nie
stracia swej wartoci i znaczenia, musi posiada w pojciu ydostwa jak niezwyk wag i
niespoyt moc podtrzymywania nigdy nie gasncych dnoci. Musi ona w duszach
wyznawcw nieci ognisko przesdw, wiodcych prost drog do fanatyzmu, nienawici,
ktra jest tak siln, e ani przeladowania ani wiato kultury i chrzecijaskiej cywilizacji
zgadzi jej nie moe.
W zwizku z tymi waciwociami Talmudu jedni bd go wychwalali a inni ganili. Cae
ydostwo uwaa Talmud za ksig udzielon przez Opatrzno, w celu okazania, jak
wyjtkowym przywizaniem darzy Bg ydw. I Biblia jest ksig wit, ale Talmud jest
czym wyszym, czym bardziej, jeeli tak rzec mona, nadprzyrodzonym. Chrzecijanie
posiadaj Bibli i uwaaj j za natchnion. Musi tedy ydostwo mie co wicej, co
zawierajcego objawienie Boe w formie daleko peniejszej i doniolejszej, anieli Biblia.
Tak wanie rol ma spenia Talmud.
Autorzy ydowscy wszystkich odcieni nie umiej w sowach wyrazi zachwytu nad t
ksig. Porwnuj j niekiedy z Pismem w., ale przypisuj Talmudowi daleko szerszy zakres
i wiksze znaczenie. Gdyby nie byo Talmudu, Biblia nie mogaby zastpi jego roli.
ydostwo nie posiadaoby rda zasilajcego jego wiar, podtrzymujcego nadziej i
kierujcego deniami wybranego narodu, nie rozstajcego si nigdy z przekonaniami, e
on tylko jeden, jedyny, zosta powoany do goszenia mesjanizmu wrd narodw wiata.
Pisarz ydowski, Emanuel Deutsch (Co to jest Talmud, polski przekad I. Kramstcka,
Wyd. 2, Warszawa 1905, s. 25) mwi, e Talmud jest czym wicej ni zbiorem praw, jest to
mikrokosmos obejmujcy, tak jak Biblia, niebo i ziemi. I zdaje si, i caa proza i caa
poezja, caa nauka, caa wiara i wszelka filozofia wiata staroytnego... w nim si
zerodkowaa. Niepodobiestwem tu wylicza wszystkich pochwa, jakimi ydzi obdarzaj
Talmud; z tego, co pisz, wynika jasno, e gdyby nie Talmud, nie byliby tym, czym s, nie
zajliby tego stanowiska, jakie dzisiaj w wiecie posiadaj.
Cakiem inne spotykamy zdania o Talmudzie, gdy zwrcimy uwag na obz
pozaydowski. Jeeli natrafimy na opinie nie potpiajce wprost Talmudu, albo te wzgldem
niego obojtne, bd one z pewnoci pochodzi od ludzi, ktrzy nie mieli moliwoci
wgbienia si w nauk talmudow. Ci za wszyscy, co znali Talmud, czytajc go w
oryginale, wygaszaj bardzo ujemne sdy o religijnej ksidze ydowskiej. Z moralnoci
Talmudu wypywaj te wszystkie przywary duszy ydowskiej, ktre nie pozwalaj jej na
wytworzenie harmonii z wyznawcami innych religii.
Jeszcze w redniowieczu, gdy w koach chrzecijaskich bya bardzo sabo rozwinita
znajomo jzykw semickich, a zwaszcza hebrajskiego i aramejskiego, ydzi tumaczyli, e
chrzecijanie, nie znajc jzyka Talmudu, nie rozumiej jego poucze, a zarazem niesusznie
potpiaj to, czego nie znaj. Braki te usunito. Papie Klemens V w r. 1307 zaleca, aby na
wszechnicach katolickich zaoy katedry jzykw semickich. Myl ta zostaa wcielona w
Talmud
Przyjcie tej metody dyskusji nie tylko dyscyplinowao rozmow, ale przede
wszystkim uczyo szacunku dla rozmwcy i nakazywao znalezienie kolejnego,
rwnie byskotliwego argumentu dla poparcia lub odrzucenia danej tezy.
Wszyscy ktrzy studiowali Talmud, przejmowali t metod rozumowania logiczna, poczon z umiejtnoci dogbnej analizy i zrozumieniem wszelkich
przenoni. A doda naley, e nauk Talmudu rozpoczynali chopcy ju w wieku
10 lat, w okresie gdy umys jest najchonniejszy i zdolny do abstrakcyjnego
mylenia. Nic wic dziwnego, e wielu ydw zna na pami obszerne fragmenty
Talmudu, a ambicj kadego talmudysty stao si napisanie komentarza
polemizujcego z ktrym z wielkich rabinw.
Czym wic jest Talmud? Wielkim kodeksem prawnym? A moe traktatem
etycznym? Spisem przypowieci? Na te pytania trzeba odpowiedzie twierdzco.
Jednake Talmud to przede wszystkim dzieo, dziki ktremu ydzi zachowali
swoj religi, odrbno, nie przepadli wrd narodw, z ktrymi przyszo im y
na wygnaniu i e istniej, w odrnieniu od Asyryjczykw, Hetytw i innych
ludw znanych ju tylko z podrcznikw archeologii. To wanie jest zasug
twrcw Talmudu i wszystkich tych, ktrzy przestrzegali zawartych w nim praw.
Pardes Lauder
prezentuje:
Zamwienia - sforim@pardes.pl
zobacz take inne nasze publikacje !!!
TORA - Bereszit
Pardes Lauder
prezentuje:
wszechwiat w ogle.
Co wskazuje, e ju od pierwszych sw nasuwaj si pytania.
Rzec mona, e komentatorw niepokoi pytanie o dzieje Bstwa przed
stworzeniem wiata. Jest to temat spekulacji poetyckiej wcale nie odesanej w
odleg przeszo.
Pozwol sobie zacytowa fragment poematu Nachmana z Bracawia, ktry
bior z mojej antologii "Wypisy z ksig uytecznych":
Bg zmiowa si i stworzy wiat eby objawi swoje Miosierdzie. Gdyby nie
byo wiata nad kim litowaoby si jego Miosierdzie? eby wic okaza swoje
Miosierdzie stworzy wiaty od tego, co tu przy Nim a do rodka Ziemi.
Ale kiedy chcia stworzy nie byo adnego "Gdzie".
Wszystko byo nieskoczenie Nim, Niech bdzie Imi Jego bogosawione.
Wic zgci wiato na boku.
Tak zostaa uczyniona przestrze, przestrze pusta, prnia.
W przestrzeni dnie i miary zaczy by.
Tak wiat zosta stworzony.
Prnia bya potrzebna dla stworzenia wiata, aby mona go byo postawi na
miejscu.
Tej prni nie staraj si zrozumie.
Jest to tajemnica nie do pojcia a po czas, kiedy przyszo stanie si teraz.
O ile wiem, rabbi Nachman idzie w tym opisie za kabalist Izaakiem Luria z
szesnastego wieku.
Podobny opis "wycofania si" Boga daj te komentarze do obecnego
przekadu.
Wysoce znamienne jest te ujcie aktu stworzenia jako aktu miosierdzia.
Przypominaj si tutaj opowieci gnozy i manicheizmu, w ktrych najpierw
nastpuje jaka przedkosmiczna katastrofa, na ktr Bg prbuje zaradzi
stwarzajc wiat. Inaczej mwic,siy za, siy ciemnoci, s tak potne, e
Bg musi im przeciwdziaa.
Podobny zreszt motyw zawiera katolicki katechizm, z jego opowieci, sabo
ugruntowan na Starym Testamencie, o buncie aniow i diable jako aniele
upadym. Czy te, jak moemy si domyla z tekstu Nachmana z Bracawia,
Bg ,stwarzajc wiat, wyania z niej, jako z samego siebie, take zo i
cierpienie, eby si nad nim litowa.
Mnie szczeglnie zastanawiaj sowa:
"Wic zgci wiato na boku." Obecny przekad Tory mwi: "Bg zechcia,
aby byo wiato" i w nawiasie dodaje: duchowe.
Ot w adnym ze znanych mi przekadw nie wspomina si, e tekst mwi o
wietle duchowym.
Natomiast redniowieczni scholastycy ze szk Oxfordu i Chartres opisywali
akt stworzenia jako, w ich acinie, transmutatio wiata nie-fizycznego czyli
duchowego w wiato fizykalne.
By moe byo to "zgszczenie wiata" wedug Nachmana z Bracawia.
Jeeli kiedy nastpi badania nad kreniem rkopisw w redniowieczu,
wtedy kto zapyta czy Ksiga Zohar, ktra powstaa w trzynastym wieku w
Hiszpanii znana bya niektrym szkolarzom we Francji i Anglii. A wanie w
Zoharze, w przekadzie Ireneusza Kani, czytamy "wity, niech bdzie
Sela.
tumaczenie:
Katarzyna Gdowska
czowiek. On jeden jest w stanie odchyli swj umys od prawdy, nawet jeli
ta prawda jest dla niego zupenie jasna. On sam przyjmuje faszywy
argument,
aeby zasoni swoje odstpstwo przed prawd.
Istniej dwa zwalczajce si pragnienia w jego umyle,
a on rozmylnie decyduje, aby zignorowa dania
jednego z nich i prawdziwy argument, ktry ono wysuwa,
a przyj drugie pragnienie, z jego faszywym argumentem.
Co skania go by tak robi?
Nie zwalczajce si wole - sam czowiek dokonujcy wolnego wyboru.
Mgby sobie powiedzie: "Jaki jest
sens udawania? Pozory nie s prawdziwe, a jeli tak postpi - to bd
odczuwa silny bl w nocy."
Gdyby tak powiedzia, powstrzymaby si od palenia.
Moe wic wini wycznie siebie.
Istota bechiry (wyboru)
Jak niemdrzy s ci, ktrzy myl, e sabsza wola,
sama w sobie, powoduje, e czowiek przyjmuje fasz, wiedzc dobrze, e
to fasz. Nie potrafi oni wyjani, dlaczego silniejsza wola nie skoni
czowieka do przyjcia prawdziwego argumentu, ktrego jest wiadomy.
Prawd jest, e czowiek moe chwyci si prawdy,
w takim przypadku sabsza wola odchodzi razem z jej pozornymi
argumentami. Albo moe rozmylnie
zignorowa prawd i przyj fasz w jej miejsce,
odrzucajc prawd.
Te dwie moliwoci s istot wolnego wyboru (bechiry).Bechira zaley od
samego czowieka. adna zewntrzna przyczyna nie jest w to wmieszana.
Podstawow przyczyn jest sam czowiek.
Jest to bardzo dobrze znane kadem, kto kiedykolwiek zmaga si z
wyborem i przezwyciy swoj z skonno. Taka osoba ma zupen
jasno, e odrzucia iluzj,
a wybraa prawd.
Realno wyboru
Kto kto nigdy nie zrobi koniecznego wysiku, aby pokona z stron
swojej natury, nigdy nie by w stanie tego zrozumie. Zawsze poddawa si
swojej "woli", gdy tylko si pojawiaa i przez to uwaa, e jest zdany na
ask
"silnej woli" przez cay czas. Nie moe oceni realnoci wyboru, poniewa
nigdy nie dokona wyboru. Tkwi wic
w zudzeniu, e wszystkie ludzkie dziaania s poddane zewntrznym
przyczynom.
tumaczenie:
Katarzyna Gdowska
Wybieranie ycia
Jeli jestemy przygotowani by czyta Tor nieco gbiej ni zwykle, moemy zobaczy
w Niej t ide jasno wyraon w wersecie dotyczcym ludzkiego wyboru: "Kad przed
tob ycie i mier, bogosawiestwo
i przeklestwo; wybieraj ycie, aeby y..." (Deut. 30:19) "ycie i mier" zawieraj
wszystko, co czowiek mia "dane" - wszystkie cechy charakteru i wrodzone tendencje,
jego wychowanie i otoczenie, wszystkie te rzeczy, ktre zdeterminoway to, co on
nazywa "yciem", to, co przedstawia mu si jako "dobre" i "prawdziwe"; rwnie to, co on
nazywa "mierci", "zem" i "faszem".
Wszystkie te rzeczy byy "pooone przed tob"; s one "dane" w ludzkiej sytuacji
yciowej, istniej niezalenie od jakichkolwiek dziaa z naszej strony, jak wszystkie inne
aspekty naszego otoczenia. Ale jest napisane: "wybieraj ycie".
"Wybieranie ycia", wybieranie prawdy i realnoci, to jest co co czowiek moe zrobi
sam i robi to, nie bdc pod wpywem adnych zewntrznych czynnikw.
Boja
przed
Bogiem
To jest te znaczenie synnego powiedzenia rabinw: (Berachot 33b) "Wszystko jest z
Nieba oprcz bojani przed Niebem".
"Wszystko jest z Nieba": wszystko, co spada na czowieka, wszystko, co determinuje,
gdzie jego wybr bdzie mia miejsce, poziom jego wyboru, tak samo jak i rodzaj prb,
ktrym bdzie poddawany - wszystko to jest z Nieba.
Jedyna rzecz, ktra jest w rkach czowieka, to "boja przed Niebem", a to jest poczucie
odpowiedzialnoci wobec prawdy, ktr czowiek moe albo przyj, albo odrzuci - jak
chce.
Boja przed HASZEM - czy jest to strach z powodu namacalnych konsekwencji, czy
trwoga wyszego rzdu - jest istot ustrzeenia si przed odchyleniem od prawdy. To
jest istota wolnego wyboru.
Odpowiedzialno
Jak widzielimy, poziom wyboru moe by zmieniony przez czynniki zewntrzne, lub
przez poprzednie wybory. Ale jest pomidzy nimi wielka rnica. Kiedy poziom ten
jest zmieniony przez czyje wasne wybory, czowiek jest odpowiedzialny za nowe
sytuacje, ktre stworzy.
Talmud mwi: "Jeli czowiek popeni grzech i powtrzy go, to staje si to dla niego
dozwolone". Dozwolone? Nie, wydaje mu si, e jest to dozwolone. Nie walczy ju
po raz trzeci, widocznie wybr (tak, jak go zdefiniowalimy) nie zadziaa, ale
czowiek jest odpowiedzialny za swj akt za kadym razem, bo on sam by przyczyn
swojej stpionej wraliwoci. Od tej pory bdzie on karany na kady raz, kiedy
popenia ten czyn, chocia nie stanowi on ju dla niego przedmiotu wyboru.
Ale nikt nie jest odpowiedzialny za zo, do ktrego by przyzwyczajony od urodzenia,
jako do wpywu swojego otoczenia, jeli nigdy nie nauczy si postpowa lepiej.
W tym wzgldzie, ma on halachiczny status "porwanego dziecka". Bdzie ponosi
odpowiedzialno tylko za to, czego mg i powinien by si nauczy.
Efekt dugoterminowy
Kady wybr podejmowany przez czowieka ma pewien wpyw na jego ca sytuacj,
przez cae jego ycie;
jeli jest dobry - to wpyw jest dobry, jeli zy - zy.
I nie tylko jest to wpyw na niego samego, rwnie na sposb, w jaki wychowuje
swoje dzieci, z nieobliczalnymi skutkami.
Krtko mwic kady wybr ma wpyw na cay wiat, a ten kto dokonuje wyboru odpowiada za jego rezultaty. Tak dzieje si w przypadku kadego czowieka
i w przypadku kadego wyboru. Jak wiele dobra mona zyska jednym dobrym
wyborem i jak wielka jest odpowiedzialno za kady zy wybr!
Edukacja i podniesienie
Wynika z tego, e zasuga czowieka nie
pochodzi
z wszystkich micw i dobrych uczynkw, do ktrych by wychowany, ale tylko z jego
aktw wolnego wyboru.
Dobre czyny, do ktrych by wychowany nie s jego wasnymi, su jedynie do
wyznaczenia miejsca punktu wolnego wyboru. Wszelka nagroda musi wic przypa
tym, ktrzy go wychowali tak dobrze. Wypenili oni micw wychowywania,
zapewniajc wysok pozycj jego pierwszego aktu wolnego wyboru.
Zasuga
Lota
Rabi Noson Cwi Finkel ze Sobdki uczy tej wanej zasady ze sposobu, w jaki w
Torze potraktowany jest Lot. Pisa on, e gwn cech Abrahama bya dobro, do
tego stopnia, e kady, kto z nim y przyjmowa ten sposb postpowania, nawet do
tego stopnia, by by gotowym odda ycie za dobro.
Widzimy to u Lota, ktry by wychowany w domu Abrahama i nauczy si dobroci tak
dalece, e gdy wyszed do podrnikw, ktrzy przybyli do Sodomy, nastawa, aby
zatrzymali si w jego domu, a w momencie zagroenia, ryzykowa nawet swoim
yciem, aby obroni ich przed tumem, grocym wyamaniem drzwi. Co za
wspaniaa dobro!
Jednak gdy Tora mwi, przez jaki czyn Lot zasuy na to , aby by uratowanym z
Sodomy, jest napisane: "Bg wspomnia na Abrahama i uratowa Lota od zagady".
Na co Bg wspomnia? Na dobr rzecz, ktr Lot zrobi raz dla Abrahama. Raszi
mwi: "Lot wiedzia, e Sara jest on Abrahama i sysza, e Abraham [w Egipcie]
odnosi si do niej jak do siostry i nie odkry [Egipcjanom] jego sekretu..."
Z pewnoci jest to bardzo dziwne. Oto czowiek naraa ycie w szlachetnym celu, a
to wydaje si by nie dostrzegane. Wszystko, co jest odnotowane na jego korzy, to
fakt, e nie by zdrajc; e powstrzyma si przed zdradzeniem wasnego wujka,
swojego ukochanego nauczyciela - mordercom!
Z tego moemy si nauczy, e kade zachowanie, ktre czowiek nabywa jako
wynik ksztacenia lub przez naladowanie innych, nie jest liczone jako jego wasne i
nie bdzie przemawia na jego korzy w dniu sdu. Tylko to, co jest naprawd jego
wasne: fakt, e przezwyciy swoj z skonno w jakiej sprawie na swoim
wasnym poziomie; co w czym nie by szkolony, co, co byo jego wasnym
szczeglnym wyborem.
Trzeba pamita, e sabym punktem Lota bya zachanno, to z jej powodu opuci
Abrahama i to ona zawioda go do Sodomy. Jego niech do zdradzenia wujka
balansowaa z myl o bogactwie, ktre mogoby by jego, gdyby by jedynym
krewnym Sarai; tak wic warunki dla prawdziwego wyboru zostay spenione.
Podwyszony wybr
Wysza niewola
To jest pozycja, w ktrej czowiek znajduje si, gdy udao mu si przyj boja
przed Bogiem jako swj przewodnik. A kiedy osiga ten szczliwy stan, odkrywa, e
w rzeczywistoci nigdy nie by wolny.
To by tylko bd z jego strony myle, e by wolny, poniewa co to za wolno wybieranie pomidzy prawd a faszem? Prawda jest rzeczywistoci, fasz jest
nicoci i nie jest to z pewnoci wany wybr, a wycznie bd uwaa "nic" za
"co". Ostatecznym celem naszej dziaalnoci jest wic przejcie od "wolnoci" do
"przymusu".
Nie chcemy pozosta w tym stanie pomieszania, w ktrym "prawda" i "fasz" wydaj
si rwnowartociowymi moliwociami. Naszym celem jest osignicie takiego
szczliwego stanu, w ktrym czujemy wewntrzny przymus, by spenia wol
HASZEM; jak mwi nasi rabini: "Micwy s dekretami narzuconymi nam z gry".
Wyzwolony czowiek
Jest jednak jeszcze wyszy poziom ni ten. To jest rozpoznanie faszywoci i
nierealnoci za z tak intensywnoci, e wszystkie pragnienia zego umieraj
i czowiek kocha tylko dobro, ktre jest w jego sercu.
Na tym poziomie nie czuje on ju duej "przymusu". Przymus istnieje tylko tam,
gdzie jest opr. Nie mona mwi o przymusie robienia czego, co si kocha. To jest
poziom, ktry rabini nazywaj: spenianie rzeczy z mioci".
W tym punkcie istota ludzka staje si prawdziwie wolna
i nie ma w nim oporu przeciwko dobru, ktre kocha. Do tego stanu rabini odnosz
si, gdy mwi: "Nikt nie jest wolny, tylko ten, kto zajmuje si Tor". "Czowiek, ktry
zajmuje si Tor", to kto, ktrego cae zainteresowanie
i mio skierowane s na Tor (w takim samym stopniu, jak kto powicajcy si
sprawom wiatowym, dy do nich caym sercem.)
Tak duchowy czowiek jest czowiekiem prawdziwie wyzwolonym.
Rabbi Eliyahu E. Dessler, Strive for Truth!, Michtaw Me-Eliyahu, rendered into English and
annotated by Aryeh Carmell, Feldheim Publishers, Jerusalem, New York 1978
Zdobywanie Tory
"Czas nadawania naszej Tory." Mona wzi tylko wtedy, gdy co jest dawane;
mona kupi tylko wtedy, gdy jest sklep, gdzie sprzedawany jest towar. Ale nawet
jeli jest sklep potrzeba jeszcze pienidzy; jeli ma si ju pienidze trzeba jeszcze
wej do sklepu; a gdy ju si weszo trzeba jeszcze dokona zakupu. Podobnie w
czasie nadawania Tory jeli chcesz otrzyma Tor musisz by najpierw w miejscu
Tory, to znaczy w Bet hamidrasz (Domu nauki), nastpnie musisz zapaci intensywnym wysikiem, nastpnie za musisz wzi Tor - do serca. Jak
powiedzia Eliezer Ben Poira do krla Janaja (Kiduszin 66a): "Tora jest zrolowana
i ley w rogu, ktokolwiek chce si uczy moe -przyj i uczy si." Ale kto chce?
Precyzyjno
Trzy stopnie
Moemy tu rozrni trzy stopnie: 1) "ucz ci wybiera ycie". wiato Boga nie
ma ogranicze i ten, kto je widzi nie ma wtpliwoci, e prawda jest realnoci, z
fasz nie istnieje. W tym znaczeniu mwi Midrasz "Abraham rozpozna Boga z
samego siebie" (Wajikra Raba 14:2) Jest moliwe dla czowieka, by rozpozna
prawd, bez skorzystania z daru Tory. 2) Ale co jeli serce jest zablokowane, a
okna zaciemnione? Wtedy jeli kto zrobi w sercu otwr, nawet tak may jak ucho
od igy - przyciga pomoc z Nieba, ktra "stawia go obok najlepszej czci." To
jest to, co jest rozumiane przez "dawanie Tory." 3) Nawet po tym jak cay Izrael
by wzity za rk i postawiony obok najlepszej czci - Tora ju bya dana - cigle
jest ryzyko, e czowiek nie rozpozna, co zostao mu ukazane, jego serce jest zbyt
zaciemnione. Ale jeli jego czyny s dobre i uczy si Tory i musaru (etyki), moe
uzyska dodatkow pomoc z Gry; Bg powie do niego (poprzez Tor) "Wybierz
to." To jest dar Tory dla kadego indywidualnie. Po tym wszystkim cigle jeszcze
czowiek musi zaakceptowa Tor aktywnie, roznieci swoje uczucia i sprowadzi
Tor do swojego serca. Tora dana, ale nie przyjta jest jak nie dana. Rezultat jest
taki sam: nie mamy jej. Faktem jest, e Bg daje Tor kademu z nas, ale przez
nasz wasn gupot zwracamy Mu j z powrotem, jak gdyby mwic: "Nie chc
jej." Wasnymi rkami pozbawiamy si naszego "daru Tory."
Czubek igy
W modlitwach porannych, mwimy: "Przez naszych praojcw, ktrzy zaufali
Tobie i ktrym dae prawa ycia, zmiuj si nad nami i ucz nas, Ojcze nasz,
miosierny Ojcze, zmiuj si nad nami i w w nasze serca [umiejtno]
rozumienia, uczenia i nauczania... wszystkich sw Twojej Tory..." Autor Tanji
zaznacza, e w tym miejscu zasugi Praojcw s wspomniane tylko w odniesieniu
do uczenia si Tory, przyjmowanie Tory do naszych serc jest wycznie nasz
zadaniem. Ale jak moemy prosi Boga, by woy to w nasze serca? Boja przed
Bogiem jest jedyn rzecz, ktr moemy osign wycznie przez nasze wasne
wysiki. Potrzebny jest tylko "otwr wielkoci czubka igy" z naszej strony - a ten
"otwr" to wanie modlitwa do Boga i baganie Go, by pomg nam zdoby Tor.
Gdy stoimy przed Bogiem i bagamy Go jak dziecko prosi ojca - otwieramy nasze
serca i nawet jeli ten otwr jest maleki - pomoc z Nieba jest niezmierna.
Rozpoznawanie rda
Tak samo rzecz ma si ze wszystkimi darami, ktre otrzymujemy z Nieba. Gdy
zwracamy si do Boga i uznajemy, e On jest rdem daru - zyskujemy zasug,
potrzebn, by by obdarowanymi (t rzecz.) Syszaem sowa mwione w imieniu
Rabiego Jeruchama Levovitz z Miru, e cud z rozciciem Morza Czerwonego nie
polega tyle na samym rozciciu morza - cuda tak wielkie jak ten dziej si wok
nas kadego dnia, a my ich nie zauwaamy. Cudem byo to, e ydzi docenili
wielki dar, ktry otrzymali. Podobnie nie jest najwiksz rzecz fakt, e Tora jest
dawana - odkryciem i cudem jest to, e uwiadamiamy sobie, e Tora jest dawana
nam.
Intensywno studiowania
Przyjmowanie Tory nie jest atw rzecz, Rabi Simcha Zisel Sieff napisa, e
czowiek rozumie sowo z Tory tylko wtedy, gdy odczuwa, e jest mu ono tak
bliskie, jak bliskie s mu jego wasne idee. Rozumienie jest wynikiem gbokiego
przemylenia, a to z kolei dzieje si jako wynik siy denia do zdobycia tej
wiedzy. Znajdujemy wic: (Ps. 1:2) "Tora Boga jest jego rozkosz" i dalej: "i o
swojej Torze" - o swojej wasnej Torze - "bdzie rozmyla dniem i noc" - i tylko
wtedy j zrozumie. W kadej dziedzinie nauki intensywno studiowania musi
zmaga si z naturalnym lenistwem. Tym bardziej jeli chodzi o etyk (musar),
ktra ze swojej natury musi przeciwstawia si wszystkim cechom w czowieku
(midot) - wymagana intensywno studiowania jest ogromna, ale i opr jest rwnie
silny. Sia podania musi by dosy wielka, by przeciwstawi si temu
wszystkiemu. Moliwo jak ma podanie, by zapanowa nad intelektem jest
bardzo dobrze znana z powiedzenia Rabinw (Sanhedryn 63b) "Izrael suy
bokom tylko bydali upust publicznie niemoralnoci." Po ich wielkim osigniciu
w przyjciu Tory ich najnisze podania ujawniy si do tego stopnia, e mogli
zej na poziom, ktry Tora nazywa bawochwalstwem. Co moemy powiedzie
my, z naszymi drobnymi osigniciami, ktrzy jeszcze nawet nie
zaakceptowalimy Tory?!
Niekoczcy si cykl
Moemy znale pocieszenie w jednej rzeczy. Istnieje plan dziaa o wielkiej
doniosoci. Tora mwi (Deut. 11:27): "Bogosawiestwo, e suchasz micwot
HASZEM twojego Boga..." Rabi Simcha Zisel napisa w oparciu o Zohar, e Tora
nie moga odkry prawdziwej nagrody za spenianie przykaza, bo gdyby ludzie
byli tego wiadomi - niemoliwa byaby prawdziwa suba Bogu. "Gdyby nagroda
bya znana, nie mona by prawdopodobnie wypdzi z serca przyjemnoci... Tak
wic werset "Bogosawiestwo, e suchasz... oznacza, e bogosawiestwo jest w
zrozumieniu. ['Sucha' w hebrajskim czsto oznacza 'rozumie'.] I to jest
Testy Jaakowa
tumaczenie:
Katarzyna Czerwiska
swoich wrogw.
Prawdziwa ydowska duma zostaa utracona.
Musimy na nowo odkry wielko ducha naszych przodkw, aby widzie
wydarzenia z prawdziwie duchowego punktu widzenia.
Musimy poda ladami naszego Praojca Jaakowa i przezwycia nasze
testy tak jak on.
Wtedy bdziemy przez nie podniesieni i zmienimy ciemno w wiato.
tumaczenie z:
Rabbi Eliyahu E. Dessler, Strive for truth!, rendered into English and annotated by Aryeh Carmell, Feldheim
Publishers, Jerusalem, New York, 1988
Zawzito
tumaczenie:
Katarzyna Gdowska
tumaczenie:
Katarzyna Gdowska
Zablokowanie serca
Kady czonek Narodu Izraela (Klal Jisrael) posiada pewien punkt w swoim
wntrzu, ktry nigdy nie wyganie. Jest to duchowe znaczenie, jakie kryje si
pod sowami: "Nigdy nie odmwiem im, ani nie odrzuciem tak, aby ich
ostatecznie zniszczy." Te sowa pochodz z obietnicy danej Abrahamowi w
jego przymierzu z Bogiem: ["Zawr Moje przymierze z tob i potomstwem po
tobie, tak wic bd na zawsze Bogiem dla ciebie i dla potomstwa, ktre
pozostawisz."]
Oznacza to, e w "wity punkt" przywizania do Haszem nigdy nie
przestanie istnie w sercach ludu Izraela, przez wszystkie wygnania. Bg
nigdy nie pozwoli mu popa w duchow pustk, a w jej konsekwencji fizyczn anihilacj (Boe uchowaj!).
Znane s nam sowa "mae wiateko moe rozjani wielk ciemno."
Dlaczego zatem, ten moment wiata nie usunie ciemnoci naszej jecer hara
(skonno do zego)? Dlaczego jecer ma si tak dobrze u nas?
Odpowiedzi jest timtum halew (zablokowanie, nieczuo serca). Istnieje
co takiego, co opiecztowuje nasze serca i nie pozwala temu punktowi
wietlnemu na wejcie do. Odczuwamy obecno wiata, wiemy, e jest,
lecz wejcie do ego - rda wszystkich dziaa - jest zablokowane. w punkt
wiata przynosi jakie skutki, ale to jest za mao,
aby mg wwczas wpyn na nasze czyny.
rda dziaania
Rabin Jeruham Levovitz powiedzia kiedy, e suchanie musaru (moralnych
poucze) moe komu odebra rado fizycznych przyjemnoci ycia,
niekoniecznie zmieniajc
w praktyce jego uczynki. Po przyjciu Krlestwa Niebios
w Keriat Szema wypowiadamy bogosawiestwo, ktre rozpoczyna si od
sw: "Prawdziwe, niezmienne i wieczne s dla nas te sowa." Jeli kto
czyta Szema majc ju w sobie zamiar przyjcia Krlestwa Niebios, to
dlaczego miaby potwierdza je w ten sposb?
Musimy zauway, e chocia czytanie Keriat Szema
z penym zaangaowaniem i intencj jest z pewnoci wewntrznym
osigniciem, to jednak nadal istnieje moliwo, e kto mgby powrci
do swoich pierwotnych nawykw. Przyjcie moe nie wkroczy
na tyle gboko, eby dotkn samych rde czyjego dziaania.
Rabbi Eliyahu E. Dessler, Strive for Truth!, Michtaw Me-Eliyahu, rendered into English and annotated by
Aryeh Carmell, Feldheim Publishers, Jerusalem, New York 1978
Bogosawiestwo Jicchaka
tumaczenie - Katarzyna
Czerwiska
Koncept bogosawiestwa
Musimy oczywicie zdawa sobie spraw z faktu, e bogosawiestwo,
ktrego efekt jest jak modlitwa za drug osob, nie moe nigdy wpyn na
jej akty wolnego wyboru (bechiry), jak wyjanilimy w "Dyskusji o Wolnej
Woli".
Edukacja, wychowanie i dziedziczne zdolnoci, mog wpyn jedynie na
zewntrzne aspekty naszego ycia, tak samo jak pomoc z nieba, ktra
moe przyj przez bogosawiestwo. Kiedy umiecimy to w tej rozprawie,
wszystkie te rzeczy mog wpyn jedynie na pozycj czyjego punktu
bechiry, ale nie mog nigdy wpyn na wewntrzn istot samego aktu.
Bogosawiestwo rwnie moe mie wpyw tylko na te zewntrzne
czynniki.
Jak wiemy, gwn cech Jicchaka bya gewura - surowo osdu. Z
punktu widzenia cechy sprawiedliwoci (midat hadin), zewntrzna pomoc
powinna by udzielona jedynie osobie, ktra tego potrzebuje, to jest osobie,
ktra nie osigna jeszcze duchowoci i sposb, w jaki suy Bogu jest
wci, w znacznym stopniu, na zewntrznym poziomie. Osoba, ktrej
suba osigna poziom kompletnej duchowoci, nie potrzebuje takiej
zewntrznej pomocy
i z punktu widzenia surowej sprawiedliwoci, powinna radzi sobie bez niej.
Jicchak by wiadomy, poza wszystkimi wtpliwociami,
e jego syn Jaakow by cadikiem (czowiekiem sprawiedliwym) o
kompletnej duchowoci. Taki cadik powinien by w stanie poradzi sobie,
na podstawie
samej sprawiedliwoci, si swojej wasnej wolnej woli,
bez zewntrznej pomocy, ktra jest w naturze miosierdzia
i dobroczynnoci. Jeli pozbawienie go takiej pomocy uczynio jego drog w
tym wiecie cik, to c z tego? Pozwlmy mu cierpie bl, wygnanie,
przeladowanie. Bd mu one suy jako wyzwania, by wydoby z niego
najpeniejsze zalety duchowoci.
Zgodnie z tym punktem widzenia, tylko najbardziej "zewntrzna" osoba
powinna otrzyma bogosawiestwa. One umoliwiyby tej osobie
podanie jej ciek, w taki sposb, e ostatecznie uczyniaby kompletn
teszuw (skruch) i osignaby poziom kompletnej "duchowoci".
Mio Jicchaka do Esawa
Jicchak wiedzia, e Esaw by zupenie inny ni Jaakow. Wiedzia, e Esaw by
"zewntrzn" osob. Jednake wierzy, e Esaw, jak sam Jicchak, by
zaangaowany
w walk z niszymi, zewntrznymi aspektami swojego charakteru. To, czego nie
wiedzia, to e Esaw z wasnej wolnej woli, praktycznie ugasi przebysk dobra w
swoim sercu. To wyjania, dlaczego Jicchak chcia pobogosawi swojego syna
Esawa, a nie Jaakowa. Kocha Esawa,
nie ma takiej osoby na wiecie, ktra moe da sobie rad bez chesed. To
oznaczao stwierdzenie naszych Rabinw, e Bg chcia, by
bogosawiestwo zostao dane zgodnie z Jego spojrzeniem, (czyli zgodnie
z cech chesed), a nie ze spojrzeniem Jicchaka (to jest atrybutem gewury).
By to prawdopodobnie najwikszy test w yciu Jicchaka. Nie mg
zrozumie logiki wskazwki (zapachu) ktra zostaa mu dana, ale mimo to
udao mu si stumi swoj wasn surow sprawiedliwo osdu i
zaakceptowa, e duchowa osoba - osoba Ogrodu Eden - rwnie
potrzebuje bogosawiestwa. To dlatego Jicchak, po dowiadczeniu
wewntrznego wzburzenia, gdy uwiadomi sobie, e da brach dla
Jaakowa, natychmiast wymwi sowa: "On te bdzie bogosawiony"
(Bereszit 27:33). Teraz wszystko uoyo si w jego umyle i caym sercem
zaakceptowa Bo decyzj. W ten sposb zda swj najwikszy test.
Prawd jest, e bogosawiestwo zostao dane nie tylko dla Jaakowa, ale
take dla jego potomkw przez wszystkie pokolenia. Wrd jego potomkw
z pewnoci bd tacy, w ktrych wewntrzna iskra walczya, aby doj do
gosu, jak miao to miejsce w przypadku dwch zdrajcw wspomnianych
wczeniej. Tu bogosawiestwo dziaao zgodnie z oryginaln intencj
Jicchaka.
Ale najwaniejsze jest to, e bogosawiestwo weszo w ycie "zgodnie z
ide Boga". Oznacza to, e nawet najwikszy cadik potrzebuje
bogosawiestwa wraz z Bo pomoc dla swojej suby. Nikt, nawet
wici Awot (Praojcowie), nie moe oby si bez chesed (dobroci od Boga).
Rabbi Eliyahu E. Dessler, Strive for Truth!, Michtaw Me-Eliyahu, rendered into English and annotated by
Aryeh Carmell, Feldheim Publishers, Jerusalem, New York 1978
Pogo za szczciem
Szczliwe ycie? Czy to nie to, czego wszyscy chcemy? W zwizku z tym,
zapewne dobrze wiemy czym ono jest. Oczywistym jest, e moesz
powiedzie: "szczcie to posiadanie wszystkiego czego chc". A poniewa
to, czego chcesz, ma swoj cen, jasnym wydaje si, e to pienidze s
kluczem do szczcia. Z pewnoci wic szczliwym czowiekiem musi by
ten, ktry zarabia najwicej pienidzy: byskotliwy businessman, dyrektor
w duej firmie, przebojowa osoba. Z pewnoci ma on wszystko , czego
potrzeba do szczcia. C jeszcze?
W kadym razie wanie to usyszymy od ludzi sukcesu tego wiata. Chwal
ambicje sigajce nieba i spogldaj w d na batlana (czowiek bez
zajcia), ktry zdaje si nie mie tych wartoci.
Lecz jeli zechcielibymy wej gbiej w ten temat, powinnimy raczej
zapyta si samych siebie, czy kiedykolwiek widzielimy szczliwego
czowieka. Gdybymy spytali si innych czy kiedykolwiek spotkali, bd
umiej si cieszy wolnym czasem, ktry maj. W swoim yciu nie robili nic
innego poza prac, a teraz gdy s jej pozbawieni, z trudnoci znajduj
jakkolwiek warto w swym yciu. Kiedy wiec s oni szczliwi? Nigdy.
By moe znajdziemy szczcie gdy pjdziemy jeszcze szczebel niej w
drabinie spoecznej. Spytajmy robotnikw. Pracuj oni ciko dzie za
dniem, a czasem nawet nocami, na swoj tygodniwk. Ale oni nigdy nie
bd zadowoleni, poniewa czuj, e s le traktowani. Omijaj ich
najwspanialsze rzeczy w yciu, czuj si wykorzystywani przez bogaczy. Oni
- robotnicy - produkuj dobra, ale nie wolno im z nich korzysta. Inni
okradaj ich z owocw ich wasnej pracy. Czy to jest szczcie? Z
pewnoci nie.
Gdzie w takim razie znajdziemy szczcie w tym naszym wiecie? To byo
nasze pytanie, ale nie znalelimy adnej odpowiedzi. Zdawa by si mogo,
e syszymy tylko dobiegajce z caego wiata echo rozbrzmiewajcych
sw: "Szczliwe ycie? - Takie co nie istnieje!" Wydawaoby si, e jest to
ustalony wniosek potwierdzany
i udowadniany, z ktrejkolwiek strony nie spojrze.
Szukajc lekarstwa
Lecz teraz musimy si spyta: Dlaczego Bg stworzy taki pikny i wspaniay
wiat, jeli kady yjcy na nim, kady bez adnego wyjtku, ma y w
nieszczciu i cierpieniu? To te nie jest dobry trop. Musi istnie jaki
sposb, aby naprawi to straszliwe nieszczcie, jakie spado na ca
ludzko. Musimy szuka lekarstwa, musimy znale klucz do szczcia.
Moemy by pewni, e HASZEM, rdo wszelkiego dobra, musia
zaopatrzy wiat w drog do szczcia; tylko od nas zaley jej odnalezienie.
Lecz zanim bdziemy mogli odnale lekarstwo, musimy wpierw
zdiagnozowa chorob. Co to za epidemia, wiatowych rozmiarw, ktra
okrada nasze ycia ze szczcia? Nasi Mdrcy, prawdziwi Mdrcy Tory, dali
nam ju odpowied. Jest jasno powiedziane w Misznie (Pirke Awot 4:28):
"Zazdro, podanie i duma - wycigaj czowieka z tego wiata".
wiat, tak jak Bg go stworzy, jest szczliwym. To my usunlimy samych
siebie ze wiata szczcia do wiata cierpienia za pomoc tych trzech zych
poda. Musimy wic tylko uciec od zazdroci, dzy i prestiu - co
oznacza, e powinnimy wygna je z naszych serc - po to, aby przeksztaci
ten wiat w wypeniony szczciem a po same krace. I wtedy odkryjemy,
e bdziemy mie nie tylko oszer pisane przez "alef" (szczcie), lecz take
oszer przez "ajin"(bogactwo).
Mdrcy mwi (Pirke Awot 4:1): "Kto jest bogaty? Ten, kto jest
szczliwy ze swojej czci". Nie mwi: 'jest on take bogaty', nie mwi
rwnie: 'jest on bardzo bogaty', mwi po prostu: 'jest bogaty' - i kropka!
Prawd jest, e ten, kto nie jest zadowolony z tego co ma w yciu
- nie tylko, e nie jest szczliwy; nie jest on te bogaty.
pozycji.
Kiedy tak si dzieje? Tylko, gdy ambicje wypywaj
z mioci do Tory, mioci do mdroci, mioci do musaru
- z podania prawdziwego, etycznego ycia. Ten rodzaj ambicji moe by
zrealizowany przez nas samych. Im wicej energii i zapau woymy w
osiganie tych celw, tym bdziemy szczliwsi. My bdziemy
szczliwcami tego wiata.
Takie jest znaczenie miszny (Pirke Awot 6:4): "Taka jest droga Tory:
bdziesz jad kromk z sol, bdziesz pi odmierzon wod, bdziesz spa
na ziemi
i bdziesz mia ciko w yciu -ale zajmuj si Tor" - to znaczy, jeli jeste
gotowy, aby czyni to wszystko
z powodu twego ogromnego entuzjazmu dla Tory; jeli wszystkie rzeczy,
ktre wiat uwaa za drogocenne, nic dla ciebie nie znacz, poniewa
jedyn rzecz, ktr uwaasz za wan jest twj postp w Torze, to
wtedy - "Jeste szczliwy na tym wiecie". Ty jeste tym szczliwcem,
nikt inny. I to jest prawda Tory na temat szczcia.
Rabbi Eliyahu E. Dessler, Strive for Truth!, Michtaw Me-Eliyahu, rendered into English and annotated by
Aryeh Carmell, Feldheim Publishers, Jerusalem, New York 1978
Prawda i fasz
Gry Seir? W kocu staje si jasne, e "dobre" czyny zych s tylko hipokryzj
i udawaniem - puapk dla nieostronych. Sukces jaki osigaj oni w tym
wiecie jako nagrod za swoje micwy jest zamieniany przez nich w
destrukcyjn bro. A prawd jest, e to byo ich celem, wiadomie, czy
niewiadomie - od samego pocztku. (Oczywicie micwy takiego rodzaju nie
zasuguj na nagrod. Ale adna micwa, nawet speniona z najniszych
pobudek nie pozostaje bez nagrody w tym wiecie. Duchowa nagroda w
Przyszym wiecie jest zarezerwowana dla duchowych aktw; ale nawet
zewntrzna forma micwy pociga za sob nagrod w tym wiecie - w wiecie
form zewntrznych. Dzieje si tak, aby nie byo zniewaania witoci Boego
Imienia. Nikt nie moe powiedzie, e HASZEM zatrzymuje komukolwiek
swoj sprawiedliw nagrod. Ale skoro umoliwia to zym pomnaa ich ze
czyny, taka "nagroda" jest w istocie kar.)
Midrasz koczy fragment, o ktrym bya mowa wczeniej ('Gdy wszed Ezaw
Gehenna wesza razem z nim...') nastpujco: O myliwy! Jak polowano na
ciebie!
O wyamujcy bramy! Jak twoja brama jest zamana
i zniszczona! Jakie jest znaczenie wersetu z Przysw 12:27 "Oszust nie
bdzie mia czasu przygotowa swojej zdobyczy, ale skarbem czowieka jest
drogocenne zoto"? wity Jedyny, niech bdzie bogosawiony nie pozwoli na
adn zwok wobec oszusta i jego zdobyczy.
Jak powiedzia Rabi Jehuszua Ben Lewi: przez cay ten dzie Ezaw polowa
na jelenia i zwizywa go, a anio przychodzi i rozwizywa go; apa ptaki, a
anio je wypuszcza. Jaki by cel tego wszystkiego? Po to aby Jakub przyszed
i wzi bogosawiestwa, ktre s najbardziej drogocenn rzecz na wiecie,
a byy przeznaczone dla niego.
To mwi nam, e oszuci nie tylko s wykluczeni spord "resztek", ktre s
przeznaczone do Przyszego wiata, ale nie osigaj te swoich celw take
w tym wiecie. Caa ich przebiego si marnuje, ich pracowite wysiki si
rozpadaj, nie jedz i nie ciesz si z efektw swojego polowania. HASZEM
nie opnia swoich dziaa wobec oszustw. Mog oni by ju w pobliu
swoich celw
- i w ostatnim momencie ich intryga zostanie zniweczona.
Tora mwi o tym w szczeglnoci w odniesieniu do Ezawa. Mogoby si
wydawa, e w tym kontekcie Ezaw by niewinn stron; robi tylko to, co
przykaza mu ojciec; wydaje si za, e Jakub dokona oszustwa - dlaczego
wic anio by posany, by powstrzyma Ezawa od spenienia jego micwy?
Tora chce nam pokaza sd Nieba odnoszcy si do prawdy i faszu.
Jakub uczyni co, co byo oszustwem, ale dokona swojego czynu z
niechci, paczc i pod wielk presj. Nie myla o sobie; jego celem byo
doprowadzenie w rezultacie do sytuacji, ktra byaby w zgodzie z wol
HASZEM. "Fasz dla prawdy" - tak jak w tym przypadku - jest prawd.
Ezaw jest zaoycielem spoecznoci hipokrytw, ktra istnieje a do dzisiaj.
Rabbi Eliyahu E. Dessler, Strive for Truth!, Michtaw Me-Eliyahu, rendered into English and annotated by
Aryeh Carmell, Feldheim Publishers, Jerusalem, New York 1978
tumaczenie:
Katarzyna Czerwiska
W swojej wielkiej dobroci, Haszem podarowa nam niezliczone kelim narzdzia i instrumenty ktrych moemy uywa, aby rozwija nasz
duchow sub. S to rodzice, nauczyciele, rabini, ksiki, pomysy, miejsca i
sytuacje - wszystko i wszyscy ktrych spotykamy mog sta si rodkiem
naszego duchowego wzrostu. Haszem obdarzy nas jeszcze wiksz chesed
(dobroci), pozwalajc, aby nowe kelim pojawiy si kiedy ich potrzebujemy.
Wielki cadik moe czu, e dostpne mu kelim s niewystarczajce. Haszem
moe wwczas pomc mu stworzy nowy rodzaj keli, ktry stanie si
wasnoci wszystkich. Znajdujemy t ide w Midraszu (Bereszit Raba 65:9):
Awraham prosi o [znaki] staroci. Mwi przed Bogiem: Panie wszechwiata!
Czowiek i jego syn wchodz razem do jakiego miejsca i nikt nie wie, komu
naley si honor. Gdyby przyozdobi go znakami staroci, problem zostaby
rozwizany. Bg odpowiedzia mu: ...Prosie o dobr rzecz i zacznie si ona
od ciebie. Od pocztku ksigi [Bereszit] a do tego miejsca ["I Awraham
zestarza si" (Bereszit 24:1)], podeszy wiek ani raz nie jest wspomniany.
Kiedy pojawi si Awraham, zostaa mu dana staro. Jicchak prosi o
cierpienie. Mwi przed Bogiem: Panie Wszechwiata! Jeli czowiek nigdy nie
dowiadczy cierpienia, jak ma stan przed atrybutem sprawiedliwoci?
...Prosie o dobr rzecz; rozpocznie si ona z tob. Kiedy pojawi si nasz
Praojciec Jicchak, zostay mu dane cierpienia, jak jest powiedziane: "Kiedy
Jicchak si zestarza, jego wzrok osab i nie mg widzie" (Bereszit 27:1).
Jaakow prosi o chorob. Powiedzia: Jeli czowiek nie zachoruje na krtko
przed mierci, jak bdzie mg uoy sprawy midzy swoimi dziemi? Jeli
jest chory przez dwa albo trzy dni, problem jest rozwizany... Prosie o dobr
rzecz; od ciebie si ona zacznie. Pierwsza wzmianka w Torze na temat
choroby jest w tym wersecie, "Powiedziano Josefowi, e jego ojciec jest
chory" (Bereszit 48:1).
Gwn cech Awrahama, jak wiemy, bya miujca dobro - chesed. To z
chesed pochodzi pragnienie szczerego uhonorowania innej osoby, aby
sprawi jej przyjemno. Dlatego wanie dla Awrahama byo problemem to,
e nie mg od razu rozpozna osoby, ktrej nalea si honor. Czu potrzeb
nowego keli i Haszem speni jego yczenie. Prawdziwie i szczerze czu, e
oznaki staroci pomogyby mu w jego subie Haszem.
Gwny tryb suby naszego Praojca Jicchaka by w aspekcie surowej
sprawiedliwoci - midat ha-din. Z tego punktu widzenia, czu potrzeb keli,
ktre przywiodoby czowieka do pokuty. Potrzebowa znaku, e nie wszystko
jest z nim w porzdku; ze swojej fizycznej choroby nauczyby si lekcji
odnonie swoich duchowych brakw. Dlatego prosi Boga o cierpienie, a
lepota jest z pewoci form cierpienia.
Nasz Praojciec Jaakow by "prostym czowiekiem" (Bereszit 25:27). Jego
gwn mid bya prawda, ktra - jak zobaczymy - umoliwia czowiekowi
zaprowadzenie pokoju midzy cierajcymi si czynnikami i pogodzenie
przeciwnikw. To on zobaczy, e nie bdzie pokoju pomidzy jego
spadkobiercami, jeli nie bdzie mia czasu przed mierci aby da osobiste
instrukcje swojej rodzinie i rozwiza wszystkie moliwe punkty konfliktu
wrd nich w duchu prawdy. Ludzie posiadaj rne cechy charakteru i pokj
nigdy nie zagoci pomidzy nimi bez midy prawdy. Dc do prawdy, kady
czowiek pragnie speni swoje szczeglne zadanie w wiecie, ktre jest
czci przydzielon mu osobicie przez Haszem. Prawda pokae mu, jak
faszywe jest bycie zazdrosnym o cz kogo innego. Pod wpywem prawdy
zobaczy, e jedynie dziki zjednoczonym wysikom rnych ludzi mona
osign kocowy rezultat. Wzajemnie si uzupeniaj i pokj i harmonia
ukonoruje ich wysiki.
Jaakow czu, e potrzebuje ostrzegawczego sygnau, e mier jest blisko,
tak aby mc si upewni, e pomidzy jego spadkobiercami panuje pokj.
Widzimy, e kady z naszych Awot wynalaz keli - dla poytku wszystkich
ludzi w wiecie sucych Haszem - ktre byo najbardziej odpowiednie dla
jego wasnej, osobistej cechy.
tumaczenie:
Katarzyna Czerwiska
(do parszat
"Bo")
Powiedzmy, e jaki czowiek przebywa dug drog ze swojego
rodzinnego miasta do Jerozolimy. Przypadkiem spotykam go i pytam:
"O, cze! Co ci tu sprowadza?" Jeli odpowie: "Samolot",
zrozumiem, e unika prawdziwej odpowiedzi. Ale jeli powie: "Nauka
Tory", to bdzie dobra odpowied. Nie pytaem o przyczyn poredni
- Boeing jet lub co innego - ale o waciw przyczyn, cel, ktry w
czowiek mia na myli przyjedajc tu.
Wydaje si to bardzo proste. Ale jake czsto przeoczamy t rnic,
omawiajc nasze codzienne sprawy? Okazuje si, e zwykle
powicamy prawie cae nasze zainteresowanie pomocniczym
przyczynom rzeczy i bardzo mao mylimy o waciwych przyczynach.
Kiedy kto zachoruje, uchowaj Boe, pytania, ktre zadajemy,
skierowane s zazwyczaj na przyczyny porednie: Jak on zapa t
chorob? Jakie byy okolicznoci? Czy by osabiony, itd.? Nawet jeli
postawione pytanie brzmi: Dlaczego zachorowa?, wci mylimy w
kategoriach przyczyn drugorzdnych. Jedynie bardzo rzadko
zadajemy pytanie: Dlaczego Haszem pozwoli mi zapa t chorob?
Materialistycznie nastawiony czowiek widzi we wszystkim jedynie
rk przypadku. Nie moe poj ostatecznych celw. Z drugiej strony,
duchowa osoba jest przede wszystkim zainteresowana celem, a o
wiele mniej porednimi przyczynami. Dla takiego czowieka jest jasne
jak soce w poudnie, e wszystko, co dzieje si na wiecie ma
duchowy cel. Moe to by przebudzenie nas, nauczenie czego, lub
tumaczenie:
Katarzyna Czerwiska
(do parszat
"Waera")
Nasi wielcy komentatorzy dali nam rne interpretacje tego, jak Bg zatwardzi serce
faraona.
Wyjanimy poniej kilka z nich.
RASZI "Poniewa postpowa niegodziwie...i jest Mi (Bogu) dobrze
wiadomym, e narody nie pokutuj szczerze, lepiej dla Mnie, eby to
Analiza
wyjanie
Wiemy dobrze, e skalanie, ktre przynosi ze sob grzech, jest samo
w sobie kar za ten grzech - "Nagrod za micw jest sama micwa i
podobnie, kar za grzech jest sam grzech" (Awot 4:2). Przez grzech,
grzesznik traci swoj duchow istot i cay jego bl i cierpienie s w
tym zawarte. Wydaje si w takim razie, e wyjanienia Rasziego,
Rambama, i pierwsze Rambana s wszystkie rwnoznaczne.
Rwnie kiedy Ibn Ezra i Raw Jicchak Arama twierdz, e kara jest
"naturaln" konsekwencj grzechu, wypywa to z zewntrznego
punktu widzenia, ktry widzi kar jako co oddzielnego od grzechu. Z
duchowego punktu widzenia, nie ma rnicy, czy nazwiemy to
naturalnym czy nie. "Naturalna" konsekwencja jest czci Boego
wyroku dotyczcego konsekwencji grzechu.
Powtrzony
grzech
Midrasz Raba objania ten temat nastpujco:
Rabi Jochanan mwi:
Ten werset wydaje si dawa odstpcom powody by
twierdzi, e faraon zosta pozbawiony moliwoci
zrobienia teszuwy. Rabi Szymon Ben Lakisz
odpowiedzia: Niegodziwcy nie mog nic powiedzie.
"Bg szydzi z szydercw" (Miszle 3:34). Jeli Bg
ostrzega kogo raz, dwa, lub trzy razy, a ten nie
odpowiada, On zamyka drzwi jego serca, aby ukara go
za wczeniejsze grzechy. Podobnie, faraon zosta
piciokrotnie ostrzeony przez Boga, ale nie zwrci na
to adnej uwagi. Bg powiedzia do niego: Zatwardzie
swj kark i znieczulie swoje serce: dodam ci skalania
duo wicej ponad to, ktre spowodowae sam (Szmot
Raba 13:3).
Czowiek grzeszy, poniewa przychodzi na niego duch szalestwa
(Sota 3a). Pniej dochodzi z powrotem do zmysw i auje tego, co
zrobi. Rabini mwi: "Grzesznicy s peni alu" ( Nedarim 9b). "Kiedy
czowiek zgrzeszy, a pniej powtrzy swj grzech, wydaje mu si,
e jest mu on dozwolony" (Moed Katan 27a). Szalestwo zadomowio
si w jego umyle i teraz stao si kwesti zasady. Przypomina mi to
histori, ktr syszaem o pewnym ciko chorym na cukrzyc
czowieku. (Byo to przed wynalezieniem insuliny). Niestety, czowiek
Dwie formy
teszuwy
Drugie wyjanienie Rambana, ktre jest identyczne z wyjanieniem
Sforno, moe by wytumaczone przez nastpujc gemar:
Rabi Eliezer mwi:
Jeli Izrael zrobi teszuw, zostan wykupieni; jeli nie
zrobi, nie zostan wykupieni.
Rabi Jehuda odpowiedzia mu:
Jeli nie zrobi teszuwy nie bd wykupieni?
[Oczywicie Bg obieca Izraelowi, e Masziach
przyjdzie wczeniej czy pniej?]
Ale Bg wzbudzi przeciwko nim krla, ktrego dekrety
bd gorsze od dekretw Hamana i Izrael zrobi
teszuw. (Sanhedryn 97b)
Maharal pyta:
wydaje si, e zarwno Rabi Eliezer jak i Rabi Jehoszua zgadzaj
si, e Izrael zrobi teszuw, wic o czym ta dyskusja?
Odpowied brzmi, e s dwa rodzaje teszuwy, jedna pod przymusem,
a druga z wasnej woli (Necach Jisrael, rozdz.31).
Wyjanienie jest takie.
Cierpienie moe mie dwa efekty. Moe przywie czowieka do
teszuwy, poniewa jego dowiadczenie obudzi go do rozpoznania
iskry prawdy w jego wasnym sercu. Cierpienie moe jednak atwo
zama wol czowieka. Jego pragnienia zostaj osabione przez
mczarnie. Rnica jest taka, e w drugim przypadku, gdy cierpienia
zostaj usunite, jego pragnienia - i jego grzechy - powrc. Ale
nawet to jest pewnym rodzajem teszuwy. Przynajmniej w tym
momencie nie grzeszy. Jednak nie jest to prawdziwa teszuwa,
poniewa zo nadal tkwi w jego sercu.
Prawdziwym celem wszystkich kar jest to, aby nauka z nich pynca
przywioda czowieka do cakowitej pokuty i szczerej poprawy jego
cieek.
Istnieje jednake moliwo, e ta osoba zostanie jedynie
zastraszona przez cierpienie; przestaje grzeszy, jednak nie z
powodu pokuty, ale poniewa nie moe znie wicej cierpienia. Gdy
tak si dzieje, prawdziwy cel cierpienia zostaje zniweczony. W swoim
miosierdziu, Bg dziaa ku wzmocnieniu serca grzesznika, tak, aby
nie zosta pokonany przez cierpienia zanim nauczy si od nich jak
dochodzi do prawdziwej pokuty.
W przypadku Izraela przy kocu wygnania, kiedy nie bdzie mona
ju wicej odwleka teszuwy i "pokolenie bdzie cakowicie
pogrone w grzechu" (Sanhedryn 97b), nawet ten drugi rodzaj
pokuty zostanie zaakceptowany. Jecer hara (skonno do zego)
bdzie cakowicie usunita przez cierpienie i ludzie przestan
grzeszy.
Bg objawi swoj chwa za porednictwem swego sprawiedliwego
Mesjasza, ktry nauczy Izrael prawdziwych drg ycia.
Im wikszy
czowiek, tym
wiksza jecer
Nasi Rabini powiedzieli: "Im wikszy jest czowiek, tym wikszy jest
jego jecer hara" (Kiduszin 52b). Ma to prost przyczyn. Im wikszy
jest czowiek, ktry przeszed wszystkie swoje prby i nic nie
powikszyo jego jecer hara, nie bdzie mia wicej adnej
sposobnoci, aby wiczy swoj woln wol. Z tego powodu Bg
zawyrokowa, e osoba ta nigdy nie straci swojej bechiry (duchowego
poziomu, z ktrego dokonuje wyborw). Kiedykolwiek czowiekowi
udaje si osign duchowy triumf i wej w wiato, jego horyzont
zostaje zaciemniony przez odnowiony mrok i nowe wyzwanie staje
przed nim. To jest rnica midzy cadikiem (sprawiedliwym) i rasza
(grzesznikiem). Cadik wybiera dobro, nawet jeli skala dobra i za jest
rwnomiernie wywaona przed nim. Z drugiej strony, rasza nie
wybierze dobra i nie wykae adnego pragnienia ku temu, cho
mgby atwo to zrobi, gdy dobro i zo s zrwnowaone w jego
sercu.
Kiedy faraon zobaczy wszystkie znaki uczynione przez Moszego i
Aharona, wszystkie cuda dziesiciu plag, zda sobie spraw z mocy
Haszem. Sta si, w pewnym sensie "wikszy". Aby zrwnoway to,
Bg musia wzmocni jego jecer hara - zatwardzi jego serce, aby
przywrci rwnowag bechiry.
Podsumowujc:
zatwardzenie serca faraona nie byo nadzwyczajnym wydarzeniem.
To samo dzieje si z sercem kadej osoby walczcej z jecer hara
(skonnoci do zego). Powinnimy wiedzie, e sowa "zatwardz
serce faraona" s tumaczone przez Targum Jonatan jako "zatwardz
jecer hara serca faraona". Ten cay epizod uczy nas wielkiej lekcji o
dziaaniu jecer hara w kadym ludzkim sercu.
Rabbi Eliyahu E. Dessler, Strive for Truth!, Michtaw Me-Eliyahu, rendered into English and annotated by
Aryeh Carmell, Feldheim Publishers, Jerusalem, New York 1978
tumaczenie:
Katarzyna Czerwiska
przestrzeni
Ta przestrze pomidzy "wiedz" i "sercem" jest polem walki z jecer miejscem, gdzie wiczona jest wolna wola.
A co za tym idzie, naszym pierwszym celem musi by zdobycie tej
przestrzeni. Jeli to nam si uda, pomylne perspektywy otworz si na
wszystkie nasze moralne decyzje. Jak mamy zabra si do podbijania tej
przestrzeni?
Rambam radzi nam, e najpotniejsz metoda zapobiegania podliwym
mylom jest "rozszerza swj umys mdroci, bo podliwe myli kwitn
tylko w umyle pozbawionym mdroci." To znaczy, e jeli kto kocha
"mdro" (to jest intelektualne denia) i pozwala jej zdominowa swj
umys - nawet jeli temat sprawy nie ma nic wsplnego z unikaniem
podania - to wszystko to razem uchroni go od pojawienia si zych myli.
Jeli cay ten olbrzymi teren pustej umysowej przestrzeni jest wypeniony
mdroci, jeli jego zainteresowanie
i przywizanie emocjonalne s ukierunkowane na taki koniec, wtedy nigdy
wicej nie bdzie tam miejsca na wejcie podliwych myli. Nie bdzie mia
wtedy ani oczu, ani uszu, ani myli dla niczego poza mdroci ktr kocha,
i tak bdzie wybawiony od dostpu dzy do jego serca.
Jeli jest to prawd dla jakiejkolwiek mdroci, czy jakiegokolwiek
intelektualnego denia, ktre zdobywa czyje zainteresowanie, o ile
wicej jest to prawd, jeli mdro ktra angauje umys jest t z Boskiej
Tory. Wwczas w tym procesie dziaa dodatkowa, potna sia. wito
Tory przeniknie jego istot i uchroni go od skalania.
Co wicej, jak wiemy, jest nie podlegajcy zniszczeniu, "wity punkt" w
kadym ydowskim sercu, zwizany
z mistycznym znaczeniem wersetu "Nigdy nie odrzuciem ich... aby
cakowicie ich wytpi" (Lev. 26:44). I "mae wiato rozprasza wielk
ciemno," wic jeli ta pusta przestrze jest oczyszczona z jecer hara
nawet w maym stopniu, to pozwoli to, by "wity punkt" rozszerzy si w tej
przestrzeni i jego wewntrzne ycie zacznie pozytywnie wpywa na ycie
zewntrzne.
Tora zapewnia spenianie
micwot
To pozwoli nam zrozumie sowa Zoharu ( 3:35a): "Rabi Elazar rozpocz
swoj rozpraw wersetem: 'I umieciem moje sowo w twoich ustach i
cieniem mojej rki okryem ci' (Iz. 51:16). [To znaczy] e wity Jedyny,
niech bdzie bogosawiony, okry go i Szechina (Boa Obecno) rozciga
swoje skrzyda nad nim."
Rabbi Jicchak Chawer, ucze Gaona z Wilna tumaczy, e "umieciem moje
sowo w twoich ustach" odnosi si do studiowania Tory. Jeli kto kocha
Tor i dy do poznania jej, odniesie sukces w wygnaniu jecer hara ze
Rabbi Eliyahu E. Dessler, Strive for Truth!, Michtaw Me-Eliyahu, rendered into English and annotated by
Aryeh Carmell, Feldheim Publishers, Jerusalem, New York 1978
tumaczenie - Katarzyna
Czerwiska
Aspekty Jednoci
subie.
Ca nasz dusz
Czym jest "kochanie Boga ca nasz dusz"? Rabini odpowiadaj,
"Kocha Go nawet wtedy, kiedy On zabiera twoj dusz - nawet jeli
musisz odda swoje ycie na kidusz Haszem (uwicenie Imienia
Boga).
Niektrzy ludzie robi micwot po to, aby y. Inni yj po to, aby robi
micwot. Nie powinnimy pogardza tym, ktry robi micwot, by y. Jest
on z pewnoci czowiekiem wiary i rozumie, e jego ycie, sukces i
powodzenie jego rodziny zaley od jego wypeniania micwot Haszem.
Jednake, wyglda to tak, jakby zawar on jak umow z Bogiem. On
bdzie przestrzega micwot jeli, w zamian za to, Haszem obdarzy go
wszystkim, czego potrzebuje. Ta osoba moe nie zdawa sobie sprawy
z tego, e traktuje swoje prywatne ycie jakby byo czym niezalenym
od Boga. Jest to z pewnoci defekt w jego koncepcji jednoci.
Jedno oznacza, e nic na wiecie nie liczy si oprcz woli Haszem.
Jak mona temu zaradzi? Gdy czowiek zda sobie spraw, e jego
podejcie do rzeczy jest dalekie od tego, czego oczekuje si od
prawdziwego sugi Haszem, bdzie usiowa radykalnie zmieni swoje
mylenie. Przypomni sobie, e micwa kidusz Haszem oznacza, i jego
wasne ycie nie naley do niego. Jego ycie zostao mu dane w
jednym celu: do suby Haszem. Z samego faktu, e musi by gotowy
odda swoje ycie w kadym momencie ze wzgldu na kidusz
Haszem, powinien wydedukowa, e samo ycie jest niczym innym jak
narzdziem micwot, a nie e micwot s narzdziem do ycia. W ten
sposb osignie jedno w caym swoim zblieniu do Haszem.
Wszystkim co posiadasz
Kochanie Boga wszystkim co posiadamy oznacza, jak wyjanilimy
wyej, e cay nasz majtek powinien by postrzegany jako dany od
Boga rodek do wypeniania micwot. Czowiek, ktry postrzega warto
dbr materialnych ze wzgldu na nie same, tworzy jeszcze wiksz
barier midzy sob a Haszem. W swojej prbie obwarowania si
rzeczami ktre s na zewntrz niego, powiksza obszar swojej
wyimaginowanej niezalenoci i w ten sposb poszerza granice
swojego bawochwalstwa. Im bardziej czowiek zmniejsza ucisk,
ktrym majtek trzyma jego umys, tym bliej jest on do prowadzenia
ycia powiconego praktykowaniu jednoci.
Rabin
Nachman z
Bracawia
tumaczenie - Henryk
Halkowski
.
By kiedy krl, ktry czsto pyta sam siebie: "Czy moe by w moim
pastwie kto szczliwszy ode mnie. Posiadam wszelkie istniejce na ziemi
dobra - no a poza tym jestem przecie krlem i wadc". Postanowi wic
sprawdzi, czy naprawd tak jest. Zacz tedy chodzi po nocy, zaglda do
okien domw i sucha, o czym ludzie mwi. Sysza, jak ludzie opowiadaj o
swoich kopotach i problemach. Wszyscy jego poddani narzekali i skaryli si
na to lub owo. Pewnej nocy zobaczy na skraju miasta may, prawie cakiem
wkopany w ziemi domek. Jego okna byy na poziomie ulicy, a dach by
poamany. W rodku, w jednej izbie siedzia na stoku czowiek i gra cicho na
skrzypcach, tak e trzeba byo sucha w wielkim skupieniu, aby usysze
melodi. Na stole lea talerz z jedzeniem i sta peny kielich z winem.
Czowiek wyglda na bardzo szczliwego, penego radoci i wolnego od
wszelkich kopotw. Krl wszed do domku i zapyta gospodarza, jak mu si
powodzi. Ten powiedzia, e ma wszystko, co mu potrzeba. Krl rozejrza si
dokoa; zobaczy butelk wina, na piecu garnek z jedzeniem, a take wyraz
wielkiej radoci na twarzy gospodarza. Nala on krlowi i sobie wina do
szklanek, i obaj wypili za swoje zdrowie. Krl zobaczy, e czowiek ten jest
naprawd cakowicie szczliwy i nie trapi go adne kopoty. Krl poczu si
zmczony i usn. Kiedy rano obaj wstali, krl zapyta gospodarza: "W jaki
sposb doszede do tego, co masz tutaj?" "Jestem majster-klepk" powiedzia gospodarz. "Potrafi naprawi wszystko, co jest uszkodzone lub
zepsute. Codziennie wychodz rano do miasta i wykonuj zlecone mi przez
ludzi naprawy. Kiedy ju zarobi pi albo sze guldenw, kupuj dla siebie
jedzenie i napitek". Kiedy krl usysza te sowa, pomyla sobie: "Doprowadz
go do zguby". Krl wrci do paacu i wyda zarzdzenie, e nikt nie moe
nikomu dawa niczego do naprawienia. Jeli co mu si zepsuje, to musi albo
naprawi to sam, albo wyrzuci i kupi nowe. Tego ranka majster-klepka jak
zwykle wyszed z domu i zacz rozglda si za czym, co mgby naprawi.
Wkrtce dowiedzia si o tym, e krl wyda zarzdzenie, i nie mona nikomu
dawa niczego do naprawy. Nie zaama si jednak i nie utraci zaufania do
Boga. Majster-klepka popatrzy wkoo i zobaczy pewnego bogatego czowieka
rbicego drewno. "Dlaczego sam rbiesz drewno?" zapyta go. " Czy nie jest
to poniej twojej godnoci?" "Prbowaem znale kogo, kto zechciaby
porba to drewno dla mnie, nikogo takiego jednak nie znalazem" odpowiedzia bogacz. "Musz wic sam rba to drewno". "Pozwl, e ja
porbi je dla ciebie" - powiedzia majster-klepka. Kiedy porba cae drewno,
bogaty czowiek da mu guldena. Majster-klepka uzna, e jest to cakiem
dobry sposb zarabiania pienidzy. Przez cay dzie rba drewno i zarobi
sze guldenw. Kupi sobie za nie jedzenie na wieczerz. Krl jak
poprzedniego dnia przyszed i stan za oknem domku majster-klepki, chcia
bowiem zobaczy, co si z nim stao. Ujrza, e majster-klepka je i pije, i jest
bardzo szczliwy. Kiedy krl wszed do rodka, zobaczy, e wszystko
wyglda tak samo, jak w poprzednim dniu. Pooy si i zasn, jak
poprzedniego wieczora, a rano zapyta majster-klepk: "Gdzie dostae
jedzenie na wczorajsz wieczerz? Skd miae pienidze na to, aby je
tumaczenie - Henryk
Halkowski
.
tumaczenie - Henryk
Halkowski
.
tumaczenie - Henryk
Halkowski
.
Pewnym pastwem rzdzi ongi krl, ktry nie mia dzieci; martwia go zatem
bardzo myl, e jeli umrze bezpotomnie, to jego krlestwo wpadnie w rce
obcych. Chodzi do rnych lekarzy, ale aden z nich nie potrafi mu pomc.
W pastwie tego krla mieszkali ydzi. Mdrzy ludzie powiedzieli krlowi, e
ydzi s narodem wybranym i e tylko oni mog pomc mu w jego kopocie.
Krl wyda wic zarzdzenie, e wszyscy ydzi maj modli si i sprawi, i
urodzi mu si dziecko. y wrd ydw ukryty cadyk - m sprawiedliwy. By
prostym i biednym czowiekiem, ale odznacza si tak prawoci i
mierci - nie bdzie mia adnego powodu, aby nie wyzna krlowi, e to
wanie ona rzucia przeklestwo na krlewicza. Pospieszya wic w to
miejsce, gdzie wrzucia zaklcie, aby wycign je z wody. Kiedy jednak
pochylia si, usiujc wycign kltw z wody, wpada do niej i utopia si.
Kiedy dworzanie krla dowiedzieli si o tym, wpadli w wielk panik i obawiali
si powiedzie krlowi o mierci ksiniczki. Wystpi wtedy cadyk i
powiedzia caemu ludowi, e syn krla wyzdrowia. I rzeczywicie wrzody
trdu krlewicza zagoiy si, strupy wyschy i odpady, skra staa si
przeroczysta - a wtedy wszyscy zobaczyli, e syn krla posiada si, moc i
pikno wszystkich szlachetnych kamieni.
tumaczenie - Henryk
Halkowski
.
tumaczenie - Henryk
Halkowski
.
tumaczenie - Henryk
Halkowski
.
Pewnym pastwem rzdzi krl, ktry przez wiele lat nie mg doczeka si
nastpcy tronu.
Kiedy wreszcie urodzi mu si syn, robi wszystko, co tylko moliwe, aby
modemu ksiciu niczego nie brakowao i aby dobrze przygotowa go do roli
przyszego wadcy kraju. Kiedy krl wyda w swoim zamku wspania uczt.
Zaproszeni gocie jedli ze zotych pmiskw najwykwintniejsze potrawy,
wieciy si setki wiec, orkiestra graa pikne melodie. Nagle krlewicz siedzcy obok swego ojca na honorowym miejscu, rozebra si do naga,
wszed pod st i zacz dzioba okruszki i koci, a take nogi ucztujcych.
Zdziwiony monarcha schyli si pod st i spyta "Co robisz, krlewiczu?" Ten
odpowiedzia: "Nie jestem krlewiczem, ale indykiem"; po czym zagulgota tak
gono, e wszyscy gocie uciekli z sali, zatykajc uszy. Krl by w rozpaczy.
Jego ukochany syn, w ktrym pokada wszystkie swoje nadzieje na
przyszo, oszala i zachowywa si jak nierozumny ptak. Kaza wic ogosi,
e ten, kto uzdrowi krlewicza, uzyska olbrzymi nagrod. Wkrtce do zamku
zaczli ze wszystkich stron wiata przybywa najsawniejsi i najlepsi lekarze,
magicy i cudotwrcy. Wszelkie jednak ich wysiki okazay si daremne. Ksi
wci siedzia nagi pod stoem, gulgota jak indyk i ywi si odpadkami. Krl widzc, jak cakowicie bezsilna jest caa jego wadza, potga i bogactwo straci wszelk nadziej. Opustosza krlewski zamek. Nie urzdzano ju
zabaw, uczt i turniejw, nie zapraszano goci; byo tu cicho i smutno. Wtedy
wanie zgosi si do krla pewien przybyy z dalekich stron mdrzec,
utrzymujc, e potrafi uzdrowi ksicia. Mdrzec wyglda szaro i niepozornie,
jego ubranie i buty by znoszone - adnego porwnania ze sawnymi
lekarzami, magikami i cudotwrcami, ktrym nie udao si uleczy ksicia.
Zrezygnowany krl - nie wierzcy ju w moliwo odmiany smutnego losu zgodzi si na jeszcze jedn prb. Jako warunek podjcia si trudnego
zadania mdrzec zada aby wykonywano wszystkie jego polecenia, nawet
jeli jego postpowanie bdzie wydawa si dziwne. Uzyskawszy zgod krla,
mdrzec zdj ubranie i wszed pod st gono gulgoczc. Zdziwiony ksi
spyta: "Kim jeste i co tu robisz?" "A kim ty jeste" - spyta mdrzec. "Czy nie
widzisz" - rzek krlewicz - "e jestem indykiem ?". "To bardzo dziwne" - odpar
mdrzec. "Dlaczego dziwne?" - spyta ksi. "Tak si bowiem akurat skada,
e ja te jestem indykiem" - powiedzia mdrzec. Ucieszy si krlewicz, gdy
samotno zacza mu ju nieco doskwiera. Odtd obaj czogali si po
dywanie pod stoem i dziobali okruszki. Zaprzyjanili si ze sob i przyrzekli
sobie nawzajem nigdy si nie rozstawa. Ktrego dnia mdrzec rozkaza,
aby przyniesiono mu dwie koszule, po czym ubra jedn z nich. "C robisz?" spyta krlewicz. "A czy ty mylisz, e indyki nie mog nosi takich koszul, jak
ludzie?" - rzek mdrzec. "Ubraem koszul, lecz wcale nie przestaem
skutkiem tego by indykiem". "Masz racj" - powiedzia krlewicz i ubra drug
koszul. Nastpnego dnia mdrzec rozkaza aby przyniesiono dwie pary
spodni, po czym ubra jedn z nich. "C robisz?" - spyta krlewicz. "A czy ty
mylisz, e indyki nie mog nosi takich spodni, jak ludzie?" - rzek mdrzec.
"Ubraem spodnie, lecz wcale nie przestaem skutkiem tego by indykiem".
"Masz racj" - rzek ksi i ubra drug par spodni. Teraz i ksi, i mdrzec
byli ubrani tak, jak wszyscy inni mieszkacy zamku; wci jednak czogali si
pod stoem i ywili si okruszkami. Po kilku dniach mdrzec rozkaza aby
przyniesiono dwa pmiski pene misa, ziemniakw, jarzyn, owocw i
sodkich ciastek, po czym zacz spoywa potrawy z jednego z pmiskw.
"C robisz?" - spyta krlewicz. "A czy ty mylisz, e indyki nie mog
spoywa takich potraw, jakie spoywaj ludzie?" - rzek mdrzec.
"Spoywam potrawy z pmiska, lecz wcale nie przestaem skutkiem tego by
indykiem". "Masz racj" - rzek ksi i zacz je jedzenie z drugiego
pmiska. Chocia wic siedzieli pod stoem, spoywali jednak te same
potrawy, co wszyscy inni na krlewskim dworze W kilka dni pniej mdrzec
podnis si spod stou i usiad na krzele przy stole. "C robisz?" - spyta
krlewicz. "Czy ju nie chcesz by indykiem? Czy wolisz by czowiekiem?" A
na to mdrzec rzek: "Czy mylisz, e zachowujc si jak czowiek przestaj
by indykiem? Mog ubiera si jak czowiek, je jak czowiek i zachowywa
si jak czowiek - skoro jednak wiem, e jestem indykiem, to nie przestaj by
indykiem". Ksi zosta wyleczony i od tego czasu zachowywa si jak
normalny czowiek. A ci, co maj uszy zdolne do suchania, niech suchaj
tych opowieci.
Moemy zrozumie zwyke znaczenie tego jak midrasz komentuje werset "I to
s imiona synw Jisraela, przybywajcych do Egiptu z Jaakowem". Sowo
"przybywajcych" jest w czasie teraniejszym, co mona rozumie tak, e
przybywanie do Egiptu zajo ydom duo czasu. Pokazuje to, e przez cay
czas, gdy Josef y, ydzi nie dowiadczali okruciestwa Egiptu, ale kiedy
Josef umar, odczuli oni otcha wygnania. Dlatego jest napisane
"przybywajcych do Egiptu", jak gdyby weszli tego wanie dnia.
Autor Tanji, Rabi Sznuer Zalman z Ladw, nazywany te Alter Rebe, w swoim
dziele Tora Or daje podobne wyjanienie. W parszy Szemot powtrzona jest
informacja o zejciu do Egiptu, chocia byo to ju wspomniane poprzednio, w
parszy Wajigasz, poniewa "przybywanie" do Egiptu w tej parszy jest
"schodzeniem" w znaczeniu duchowym i jest duo powaniejsze ni
przybycie, o ktrym mowa w parszy Wajigasz. W takim sensie mona
postrzega to jako dwie fazy schodzenia do Egiptu.
Alter Rebe wyjania: Wygnanie egipskie wyniko z dwch "zej", tego,
wspomnianego w parszy Wajigasz i tego opisanego w prarszy Szemot (do
obu odnosi si werset z Bereszit 43:20, gdzie dwukrotnie wymienione jest
sowo jarad - schodzi), byo to wic jedno zejcie za drugim. Podobnie
wyzwolenie z niewoli egipskiej odbdzie si w dwch etapach ("wyjciach"),
co zasugerowane jest w wersecie Bereszit 46:4, gdzie te dwukrotnie uyte
PAROKHET
Parokhet (zasona) oddzielaa Miejsce wite od Miejsca
witego witych, do ktrego raz w roku, w Yom Kippur,
w Dzie Pojednania, wchodzi kohen ha-gadol, arcykapan,
aby krwi cielcw i kozw dokona przebagania za grzechy
Izraela (Tora, Szemot, II Ksiga Mojeszowa 26, 31-35;
Vaikra, III Ksiga Mojeszowa 16). Zasona w ziemskiej
wityni pka w chwili mierci Mesjasza w roku 31 A.D. od
gry do dou, co potwierdzaj take fragmenty Talmudu., i co
w symboliczny sposb miao oznacza, e od tej pory kady
czowiek wierzcy w ofiar Jezusa, Mesjasza, chroniony Jego
wit krwi, posiada dostp do Miejsca witego witych
(pisma chrystiaskie, Ewangelia wedug Mateusza 27, 50-51;
List do Hebrajczykow 6, 18-20, List do Hebrajczykow, 10, 1922).
Istot rzenej ofiary w ziemskiej wityni byo przywizanie
kawaka szkaratnego materiau pomidzy rogami zwierzcia. Jeli
z czasem sta on si biay, oznaczao to, e B-g przebaczy winny
Izraelowi (Ne'vim, Ksiga Izajasza 1, 18: cho grzechy wasze bd
czerwone jak szkarat, jak nieg zbielej). Talmud, Yoma 39a - 39b,
potwierdza, e ofiara Jezusa zmienia funkcjonowanie systemu
ofiarniczego ziemskiej wityni: Nasi rabini nauczali, e przez
czterdzieci lat, podczas ktrych w wityni suy Shim'on Tzaddik
szkarat stawa si zawsze biay. Pniej jednak czasami stawa si
biay, a czasami nie... Przez ostatnie czterdzieci lat istnienia
wiatyni, zanim zostaa zburzona, szkarat nigdy nie wybiela.
Rabin Elisha ben Avuyah, yjcy okoo roku 120 po Chrystusie
znany jako Acher, co znaczy inny lub odmieniec, rozumia pojcie
zasony w wityni w Niebie w taki sam sposb jak aposto Pawe.
Wyjaniajc znaczenie pewnego wersetu biblijnego rabinowi
Me'irowi, rabin Elisha ben Avuyah napisa w Talmudzie, Chagigah
15a nastpujce sowa:
Uczony biblista, nawet jeli zgrzeszyl, ma ratunek.
Rabin Me'ir odpowiedzia: A zatem ukrz si przed B-giem
i pokutuj!
Ale rabin Acher odpowiedzia: Ja ju syszaem sowa spoza
zasony "Zawrcie, dzieci odstpne! (Ne'vim, Ks. Jeremiasza 3:22)"
- z wyjtkiem Achera.
Rabin Elisha ben Avuyah mia na myli, e Mesjasz powiedzia
mu, e zosta zaliczony do ludzi prawych i sprawiedliwych przed Bgiem i nie musi w zwizku z tym ju pokutowa. Ale rabin Me'ir
zrozumia, e dla Achera nie ma ju adnej nadzieji, nawet po
podjciu pokuty. W jakich okolicznociach rabin Acher mg sysze
gos Mesjasza spoza zasony oddzielajcej Miejsce wite witych?
W ten sam sposb, w ktry brat nasz, Pawe i aposto Jezusa,