Professional Documents
Culture Documents
Od staroytnoci
do neohellenizmu
Studia i szkice
Stefan Zabocki
NR 2593
Stefan Zabocki
Od staroytnoci
do neohellenizmu
Studia i szkice
Pod redakcj
Katowice 2008
Stefan Zabocki
Redaktor serii: Filologia Klasyczna
Tadeusz Aleksandrowicz
Recenzent
Andrzej Borowski
Redaktor
Agnieszka Plutecka
Projektant okadki
Paulina Tomaszewska-Ciepy
Redaktor techniczny
Magorzata Pleniar
Korektor
Lidia Szumigaa
Copyright 2008 by
Wydawnictwo Uniwersytetu lskiego
Wszelkie prawa zastrzeone
ISSN 0208-6336
ISBN 978-83-226-1691-8
Wydawca
Wydawnictwo Uniwersytetu lskiego
ul. Bankowa 12B, 40-007 Katowice
www.wydawnictwo.us.edu.pl
e-mail: wydawus@us.edu.pl
Wydanie I. Nakad: 200 + 50 egz. Ark. druk. 13,25.
Ark. wyd. 15,5. Przekazano do amania w styczniu 2008 r.
Podpisano do druku w sierpniu 2008 r. Papier offset.
kl. III, 90 g
Cena 25 z
amanie: Pracownia Skadu Komputerowego
Wydawnictwa Uniwersytetu lskiego
Druk i oprawa: EXPOL, P. Rybiski, J. Dbek, Spka Jawna
ul. Brzeska 4, 87-800 Wocawek
Spis treci
25
42
55
73
85
96
119
128
10. redniowieczne traktaty wersyfikacyjne i nauczanie jezuitw w Polsce XVIII wieku (prze. Piotr Urbaski).
144
157
163
.
.
.
.
.
.
174
188
209
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
211
212
Od redaktorw
Od redaktorw
nie na Uniwersytecie Szczeciskim oraz Uniwersytecie lskim w Katowicach, gdzie by zaoycielem i pierwszym kierownikiem Katedry
Filologii Klasycznej. Do jego uczniw nale m.in. profesorowie Zofia
Gombiowska (Gdask), Jzef Budzyski (Katowice), Piotr Urbaski
(Szczecin).
Najwaniejsze prace Stefana Zabockiego ukazay si w latach szedziesitych i siedemdziesitych. S to rozprawy: De Gregorio Samboritano bucolicorum carminum auctore quaestiones (1962); Antyczne
epicedium i elegia aobna: geneza i rozwj (1965); Polsko-aciskie
epicedium renesansowe na tle europejskim (1968); Poezja polsko-aciska wczesnego renesansu. Wybrane zagadnienia. W: Problemy literatury staropolskiej. Seria II. Red. J. Pelc (1972); Od prerenesansu do
owiecenia. Z dziejw inspiracji klasycznych w literaturze polskiej
(1976); Literatura nowoaciska. redniowiecze renesans barok.
W: Dzieje literatur europejskich. T. 1. Red. W. Floryan (1977). Prace te
s nieustannie obecne w dydaktyce uniwersyteckiej. Ostatnia za stanowi jeden z pierwszych zarysw literatury nowoaciskiej i jest niezastpionym podrcznikiem. Zbir rozproszonych i niepublikowanych
studiw Zabockiego powstaych w jzyku niemieckim zostanie niebawem wydany pt. Studien zur neulateinischen Literatur und zur Rezeption der antiken Dichtung in europischen Schrifttum (w opracowaniu Piotra Urbaskiego).
Prezentowana ksika stanowi zbir wydanych oraz niewydanych
studiw Zabockiego, powstaych w cigu trzydziestu lat od poowy
lat szedziesitych do poowy lat dziewidziesitych XX wieku
uwzgldniajcych bibliografi aktualn w momencie pracy nad nimi.
Studia niedrukowane pisane byy czsto jako konferencyjne referaty
bd wykady. Tytu tomu nawizuje do pierwotnego tytuu pracy wydanej w roku 1976 Od prerenesansu do neohellenizmu.
Redaktorzy ksiki pragn podzikowa onie Profesora, Pani Janinie Wieczerskiej-Zabockiej, oraz Jego dzieciom, Agnieszce Zabockiej-Kos i Piotrowi Zabockiemu, za zgod na publikacj. S rwnie
wdziczni Profesorowi Andrzejowi Borowskiemu za cenne uwagi sformuowane w recenzji wydawniczej.
1
Owidiusz jako ostatni poeta
epoki augustowskiej
10
Stefan Zabocki
tego czasu epitet rozwizoci przylgnie do poety na wieki, tym bardziej i zarzut swj powtrzy Kwintylian po raz drugi w rozdziale o elegiach, okrelajc go jako twrc bardziej jeszcze rozpustnego ni jego
wielcy poprzednicy Tibullus i Propercjusz: Ovidius utroque lascivior
(X 1, 93).
Oceniajc epick twrczo Owidiusza, doda jeszcze Kwintylian, i
poeta z Sulmony zbyt jest w sobie zadufany, zbyt kocha wasny talent:
nimium amator ingenii sui (X 1, 88), i zarzut ten wzmocni jeszcze
w innym miejscu, piszc o nieznanym nam dzi dramacie poety pt. Medea (z ktrego zachoway si jedynie dwa fragmenty), i moe on stanowi dowd talentu poety, ktry wiele mgby dokona, gdyby umia
go okiezna i nie pobaa mu zbytnio: si ingenio suo imperare quam
indulgere maluisset (X 1, 98). e sdy Kwintyliana nie byy odosobnione, wiadczy opinia Seneki, ktry w Naturales quaestiones przyzna
Owidiuszowi wybitny talent, z tym samym jednak jak Kwintylian zastrzeeniem braku wewntrznej dyscypliny: ille poetarum ingeniosissimus [...] nisi tantum impetum ingenii et materiae ad pueriles ineptias
reduxisset (III 27, 13). Zastrzee wobec niemoralnoci Owidiusza
expressis verbis Seneka nie wyrazi; czy jednak nie jest wymowny fakt,
i w Epistulae morales, penych cytatw z najrozmaitszych poetw
rzymskich, przede wszystkim z Wergiliusza, z ktrego dzie tutaj przywoanych uoy by mona ca antologi, Owidiusza cytuje rzadko,
gdy tylko sze razy i to wycznie wiersze z Metamorfoz? Jest w tym
chyba jaki niesformuowany zarzut niestosownoci Owidiaskiej poezji, nie bardzo nadajcej si do cytowania w budujcych i moralistycznych listach.
W zarzutach Kwintyliana, tworzcego zestaw poetw szkolnych oraz
w milczcej krytyce Seneki, walczcego o nowe oblicze moralnoci swego wieku, nietrudno doszuka si chci usunicia poezji Owidiaskiej
z powstajcego wanie kanonu twrczoci epoki augustowskiej. Niepodobna byo nie przyzna mu talentu; uznanie to jest jednak obwarowane tyloma zastrzeeniami, i uniemoliwiaj one zaliczenie Owidiusza
do wielkiej trjcy poezji augustowskiej. Do szkoy na trwae przejd
wycznie Wergiliusz i Horacy, czytani i komentowani chtnie i ywo,
poeta z Sulmony komentatorw swych dzie i lektury szkolnej doczeka
si znacznie pniej i w cakiem innej epoce: dopiero w wieku XII,
w epoce francuskiego prerenesansu wejdzie do kanonu lektur i stanie
si wyrazicielem ducha rzymskiego i poezji rzymskiej. Do redniowiecza wejdzie jednak bez scholiw staroytnych krytykw, dla ktrych
poezja jego nigdy nie bya wyrazem rzymskiego klasycyzmu.
Jak szybko znikn Owidiusz z kanonu poetw augustowskich, widzimy, porwnujc wiadectwa dwu pisarzy oddzielonych od siebie
11
12
Stefan Zabocki
zastosowa takie wanie epitety, majce w intencji Pliniusza charakteryzowa poezj zarwno Passenusa, jak i Propercjusza.
Usunicie twrczoci Owidiusza z olimpu chwalonych i cytowanych
w dziele Pliniusza poetw odpowiada tendencji widocznej u Kwintyliana i Seneki. Warto twrczoci Owidiusza, tak jeszcze wysoka u Wellejusza Paterkulusa, pomniejszona zostaa przez Senek i Kwintyliana
w sposb oczywisty. Poeta, ktrego Korynna niedawno jeszcze znana
bya caemu Rzymowi, totam cantata per urbem (Tristia IV 10, 59),
usunity zosta z kanonu poetw doskonaych, a co za tym idzie i ze
szkoy.
Antologia Latina, odzwierciedlajca wyranie zainteresowania szkoy okresu cesarstwa rzymskiego, jest tego istotnym dowodem. Owidiusz
wypisany tu zosta tylko dwa razy, przypisuje si mu streszczenie
Eneidy i ju samo to stanowi moe wymowne wiadectwo opinii
o jego twrczoci. W przeciwiestwie do, Wergiliusz naley do najchtniej cytowanych i podrabianych autorw Antologii. Napisana przez
wspczesnego Tertulianowi Hozydiusza Get na Owidiaski temat tragedia Medea stanowi rodzaj centonu z wierszy Wergiliusza; Owidiusz
zostawi tu ledwo nike lady, cho przecie nie Wergiliusz, a on
wanie temat ten, tak bardzo odpowiadajcy jego poetyckiemu temperamentowi, opracowa najpierw w swej tragedii, potem za szczegowo w stu pidziesiciu wierszach VII ksigi Metamorfoz, e pominiemy dwunast Heroid.
Krytycznie oceniona przez erudytw okresu cesarstwa i niedopuszczona do szkoy poezja Owidiaska ya jednak nadal in ore populi.
Dziea jego nale do najczciej cytowanych w inskrypcjach utworw;
powiedzie mona miao, i centony Owidiaskie, niespotykane w rkopisach antologii aciskiej, odczytujemy dzi na kamiennych inskrypcjach poezji popularnej epoki cesarstwa. W poezji popularnej zaj te
Owidiusz drugie miejsce po Wergiliuszu jako autor niezwykle czsto
naladowany i parafrazowany. Co ciekawsze, przytaczano wiersze, poszczeglne zwroty i sowa nie tylko z poematw takich jak Metamorfozy lub z powanych Tristiw czy Epistlae ex Ponto, ale take z Amores,
a nawet z Ars amatoria. Podobnie czsto aluzje do poezji Owidiaskiej
odczytujemy z napisw pompejaskich. Gdy w jednym z nich czytamy
pocztek brzmicy militat omnes, reszta za jest nieczytelna (CIL
3149), uzupeniamy j bez trudu, przypominajc sobie pocztkowy
wiersz dziewitej elegii z I ksigi Amores: amans et habet sua castra
Cupido.
Autorzy inskrypcji wykazuj wyran skonno do cytowania
przede wszystkim poezji klasycznej epoki augustowskiej, co zrozumiae,
jeli zwaymy na jej doskona prostot, bogactwo tematw i si poe-
13
14
Stefan Zabocki
Marka Aureliusza, lubi czytywa na dobranoc Amores Owidiusza i Marcjalisa, ktrego zwyk nazywa swym Wergiliuszem, czynic aluzj do
tego ostatniego zapewne z wpojonego przez szko szacunku: idem
Ovidii libros Amorum [] in lecto semper habuisse, idem Martialem
epigrammaticum poetam, Vergilium suum dixisse, pisze jego biograf
Aelius Spartianus (V 9).
Jako klasyk epoki augustowskiej uznany wic zosta Owidiusz bardziej przez vox populi ni przez krytyk oficjaln. Jeszcze Seneka Starszy chtnie cytuje Owidiusza i przytacza anegdoty z jego ycia; retor Alfiusz Flawiusz znany by jako mionik poezji Owidiusza, co mu zreszt
wyrzucano (Cont. III 7). Wkrtce jednak wycofano, jak wiadomo, dziea
Owidiusza z bibliotek publicznych, co powiadcza sam poeta w Tristiach III 1, opisujc, jak ksika Owidiaska skary si, e nikt ju
w Rzymie nie chce jej przyj pod swj dach i odtrcona zostaje nawet
od progw wityni bogini Libertas: statio mihi pubica clausa est
stwierdza poeta, wstrznity dekretem cesarskim. Od tego czasu gos
poezji Owidiaskiej rozbrzmiewa jedynie na murach miast rzymskich,
w szkole nie ma miejsca dla niej, mimo e doskonale by si do jej potrzeb nadawaa, pena retoryki i deklamacji. Nie spotykamy te jej
w pismach retorykw; jeszcze wielki Kwintylian mg sobie pozwoli
na wspomnienie o niej, retorzy pomniejsi i gramatycy unikaj jej starannie. Gramatycy wspominaj j jeszcze z rzadka, gwnie Metamorfozy, z tej racji, i stanowiy one jednak niezastpione rdo wiedzy mitologicznej. Podobno nawet istnia w staroytnoci jaki komentarz
mitograficzny do dziea, nie by jednak zbyt uywany, podobnie jak i komentowane dzieo, i zgin bez ladu tak, i mona si jedynie jego istnienia domyla jak przez ironi losu ze scholiw do Wergiliusza.
W caym za ogromnym zbiorze Rhetores Latini minores nie znajdziemy w ogle wzmianki o Owidiuszu, podczas gdy rozmaite dziea
Wergiliusza wspomniane s bd cytowane ponad dwiecie pidziesit razy. Jake wymowny jest fakt, i po raz pierwszy cytaty z Owidiusza w podrczniku retoryki pojawiaj si dopiero w Origines Izydora
z Sewilli i odtd zadomowi si ju na stae w redniowiecznych
podrcznikach retoryki i poetyki. Nie wspominaj natomiast o Owidiuszu ani Boecjusz, ani Marcjanus Kapella, ostatni wielcy filozofowie i retorzy antyczni. Dowodem za szczeglnej niechci uczonych do twrczoci poety z Sulmony moe by to, i pomin go gbokim
milczeniem nawet tak wszechstronny erudyta jak Makrobiusz, w ktrego Saturnaliach i w komentarzu do Somnium Scipionis wspomniani s
co wybitniejsi pisarze rzymscy i dodatkowo wielu mniej wybitnych.
Wiadomo, i dzieo Makrobiusza stanowi niemal antologi fragmentw
Enniusza, Lucyliusza, Warrona i innych mniej ju znanych autorw, nie
15
16
Stefan Zabocki
rzymskiego walczcego na Wschodzie, w ktrym wyraa ona swj niepokj z powodu przeduajcej si nieobecnoci i yczenie rychego
powrotu maonka (el. IV 3). W poezji Propercjusza motyw listu do
ukochanego maonka czy si z now faz twrczoci poety, ktry
w ostatniej ksidze elegii przeszed od wyraania wasnej tragedii
miosnej do opiewania chway Rzymu i cnt starorzymskich. Ten ostatni motyw powtarza si tu wielokrotnie, najwyraniej da mu wyraz poeta w ostatniej elegii IV ksigi, zwanej regina elegiarum, wyraajcej pochwa cnt starorzymskiej matrony Kornelii, na cze ktrej elegia
zostaa napisana. Inspiracja twrczoci Propercjusza bya wyrana
u Owidiusza: Heroidy, zawierajce czternacie listw mitycznych bohaterek do ukochanych, przedstawiaj jeden motyw ujty w najrozmaitszy sposb temat mioci kochajcej kobiety do nieobecnego kochanka, tsknoty miosnej, podobnie jak w elegiach Propercjusza, ktry
tematem swych utworw uczyni tragiczn i nie do opanowania
tsknot do nieuchwytnej i perfidnej Cyntii.
Zainspirowanie twrczoci Propercjusza atwo zrozumie. Owidiusz uczszcza w modych latach do koa literackiego Messali Korwinusa, gdzie przyjani si z jego synem Markiem Aureliuszem Kott
i pozna osobicie Propercjusza, ktrego twrczo wywara na nim
niezatarte wraenie. Jeszcze na wygnaniu pisa bdzie o nim jako
o blandique Propertius oris (Tristia V 1, w. 17), o poezjach jego za
jako o ignes ogniach, ktre zwyk poeta recytowa swym przyjacioom. To jednak, co dla Propercjusza stanowio osobist i nigdy nieprzezwycion tragedi, Owidiusz przenis w czasy legendarne,
w uczucia tsknoty i rozpaczy miosnej wyposaajc mityczne heroiny
znane dobrze z podrcznikw mitologii, z lektury szkolnej dzie Homera oraz z teatru rzymskiego, chtnie podejmujcego greck tematyk mitologiczn. Poezja taka pozbawiona musiaa by pitna prawdziwej tragedii, wyranie odczuwalnej u Propercjusza. Przedstawiaa
jakby popularn wersj tematyki Propercjaskiej, dodatkowo uatrakcyjnionej przez to, i Owidiusz mimo mitologicznej tematyki Heroid
do starannie unika drobiazgowej mitologicznej stylizacji, tak charakterystycznej dla Propercjusza. Aluzji mitologicznych jest w Heroidach
mao, Owidiusz ogranicza si do motyww oglnie znanych nawet
mniej wyksztaconemu czytelnikowi tak, i Heroidy dostpne byy
naprawd dla szerokiego grona suchaczy, inaczej ni poezja Propercjaska, ktrej zrozumienie wymagao niemal aleksandryjskiej uczonoci.
Postaci heroin Owidiuszowych znane s oglnie nawet dzi: sawna
Penelopa piszca do Odyseusza, Bryzejda do Achillesa, Fedra do Hipolita, Hypsipile do Jazona, Dejanira do Herkulesa, Ariadna do Tezeusza,
17
Medea do Jazona, Laodamia do Protesilaosa to to wulgata mitologiczna, ktrej znajomo nie wymagaa z pewnoci adnego gbszego
wyksztacenia. Dodatkow atrakcj stanowio wczenie przez poet do
Heroid listu Dydony do Eneasza, bdcego wyran aluzj do popularnej i ju uznanej za arcydzieo rzymskiego geniuszu Eneidy.
Nic dziwnego, i zbiorek cieszy si ogromn poczytnoci, dostarczajc popularnej wersji aleksandryjskiej poezji opartej na mitologicznej erudycji oraz tematyki elegijnej ujtej w sposb przystpny,
z umiarkowanym tragizmem, bez dramatyzmu poezji Propercjaskiej
niechtnie widzianego przez popularnego czytelnika. Zachcony powodzeniem poeta uzupeni swj zbiorek w pniejszym czasie, ale na
pewno jeszcze przed wygnaniem, o dalsze heroidy, tym razem zawierajce nie tylko listy kochanek do swych wybranych, lecz take i odpowiedzi. Zasada wyboru bohaterw bya taka sama s to postaci znane
z wulgaty mitologicznej a wic czytamy tu listy Parysa do Heleny
i jej odpowied, korespondencj Hero i Leandra, Akontiosa i Kydippe,
razem sze listw i odpowiedzi; do tego doszed jeszcze w rkopisach
list Safony do Faona, czsto odmawiany Owidiuszowi; jakkolwiek by
byo, list ten, jeli go nawet Owidiusz nie napisa, potwierdza wyranie
niezwyk popularno zbiorku.
Takie ujcie tematyki mitologicznej i elegijnej musiao oczywicie
budzi protesty krytykw z okresu cesarstwa, kiedy to poezja znw zaczynaa nawizywa do twrczoci epoki aleksandryjskiej, trudnej, szukajcej eksperymentu i oryginalnoci. Ewidentna w poezji Owidiaskiej dno do zjednywania przychylnoci szerokich krgw
czytelniczych i to za pomoc sposobw wyranie niezgodnych z poetyk epoki, lubujcej si w wyrafinowaniu i aluzji literackiej budzi
musiaa sprzeciw wyraajcy si w tak czsto powtarzanym zarzucie
powiedzielibymy, uywajc okrelenia wspczesnego atwizny. Nietrudno przewidzie, i taka poezja podoba si bardziej Wellejuszowi Paterkulusowi ni uczonemu Pliniuszowi, e atwiej trafia na mury pompejaskie ni do sali szkolnej.
To samo jeszcze wyraniej objawiao si w Amores. Mio, bdca
u jego poprzednikw najczciej tragicznym i subiektywnym przeyciem, zostaa tu zobiektywizowana w postaci opowieci o fikcyjnym
romansie z Korynn, przedstawion w sposb niejednokrotnie groteskowy jako wcielenie wiecznej kobiecoci, wpltujcej mczyzn
w trudne do rozwikania dylematy miosne, znane dobrze czytelnikowi
zbiorku z komedii rzymskiej, z ktr Amores, podobnie jak zreszt
wszystkie rzymskie elegie miosne, miay wiele punktw stycznych. Zachowana do dzi druga edycja Amores wydana zostaa rwnoczenie
z pierwszymi dwoma ksigami Ars amatoria, z ktrymi zbiorek nasz
2 Od staroytnoci...
18
Stefan Zabocki
czy wiele podobiestw. Znany jest ogromny sukces opowieci o mioci do Korynny; sam poeta opowiada pniej, i piewano o niej
w caym miecie. Tradycyjny temat elegii miosnej ujty tu zosta atrakcyjnie i przystpnie, co midzy innymi spowodowane zostao usuniciem z opowieci wszelkich momentw prawdziwego tragizmu i gbszej refleksji. Mitologia ograniczaa si do aluzji do najbardziej znanych
postaci, Owidiusz starannie unika wzmianek i aluzji mogcych przekracza erudycj przecitnego czytelnika.
Powiedzielimy, i Amores stanowi rodzaj opowieci o romansie
z Korynn. Nie znaczy to jednak, i znajdujemy tu jakiekolwiek lady
subiektywnych przey, e Amores odczyta mona jako rodzaj autobiograficznej spowiedzi poety. Wrcz przeciwnie, postpi on tu zupenie odmiennie ni jego poprzednicy: Propercjusz, Tibullus czy
Korneliusz Gallus, ktrych elegie nosz atwo rozpoznawalny autobiograficzny charakter. Korynna nie jest pseudonimem adnej konkretnej
osoby; zdradza to nie tylko sam poeta, ale take Apulejusz, ktry w Apologii (rozdz. 10) odkry nam prawdziwe imiona bohaterek elegii Propercjusza i Tibullusa, a posta Korynny pomija wymownym milczeniem.
Odebrawszy elegiom charakter subiektywny, odebra im zarazem
Owidiusz tak charakterystyczny dla elegii Gallusa i Propercjusza nastrj
nacechowany tragizmem refleksji moralistycznej i filozoficznej. Miast
niej gosi nasz poeta pochwa nowego porzdku, ustalonego ostatecznie wskutek rzymskich podbojw. Porzdku, ktry umoliwia swobodne korzystanie, po ustaniu niebezpieczestw wewntrznych i zewntrznych, z dbr caego wiata napywajcych do Rzymu, ktre uatwiaj
mio, oraz z radoci, jakich dostarcza ycie. Z Amores bije duma
z osigni rzymskiego imperium; poeta utosamia wadztwo Rzymu
z postpem cywilizacji i kultury w ogle: jeliby Rzym nie wyruszy
z ca sw potg przeciw siom caego wiata, nie byby miastem murowanym, lecz domy jego do dzi pokryte by byy somianymi strzechami, pisze Owidiusz (Am. II 9, w. 1516: Roma, nisi inmensum vires
promosset in orbem, / Stramineis esset, nunc quoque tecta casis).
Duma z osigni Rzymu, widoczna ju w IV ksidze elegii Propercjusza, ktrej gwny motyw pochway Rzymu kontynuuje Owidiusz
w Amores, poczya si tutaj z epikurejskim przekonaniem o koniecznoci postpu kultury i cywilizacji, ktry w oczach Owidiusza czy si
ze wzrostem potgi Wiecznego Miasta i koniecznoci odejcia od dawnych, prymitywnych, dzi przestarzaych wyobrae o mioci, penych
starorzymskiej surowoci. Std pochwaa mioci uczonej, odpowiadajcej w jego mniemaniu nowemu, wyszemu poziomowi, jaki
osign Rzym pod panowaniem Augusta.
19
Taka filozofia znale musiaa ywy oddwik w Rzymie epoki stabilizacji i wzrastajcego bogactwa, zwaszcza u czytelnikw podatnych na
wpywy filozofii epikurejskiej, wci ywej i popularnej, jak to dobrze
wiemy z inskrypcji nagrobnych. Tym bardziej jednak nie moga ona znale uznania wrd intelektualistw epoki wczesnego cesarstwa, coraz
wyraniej otwartych na wpywy stoicyzmu. Opinie goszone przez Owidiusza wydawa si musiay sprzeczne z wyznawan przez stoikw filozofi dystansu wobec wiata. Jeszcze elegie, np. Propercjusza, mona
byo zaaprobowa, choby jako odstraszajcy przykad tego, do czego
prowadzi uleganie namitnoci, w taki jednak sposb elegie Owidiusza
nie day si interpretowa. Pochwaa Rzymu wydawa si za musiaa co
najmniej problematyczna intelektualistom epoki cesarstwa, krytykujcym z reguy bezlitonie stosunki spoeczne i moralno wadzy
wspczesnego im Rzymu, pochway za cywilizacji wielkiego miasta
kojarzyy si im raczej z niewybrednymi panegirykami Marcjalisa czy Stacjusza, ktrzy laudatio Koloseum czy Forum Romanum czyli z wysawianiem znienawidzonego tyrana Domicjana. Najpikniejsz laudatio Romae okresu cesarstwa napisa, jak wiadomo, Grek Eliusz Arystydes
(Eis Romen), intelektualici rzymscy skonni byli raczej do druzgoccej,
jak Tacyt, lub ukrytej, jak Swetoniusz, krytyki swego pastwa i systemu
politycznego. Tak yczliwie przyjmowane przez mniej wyksztaconych
czytelnikw Owidiaskie pochway wspczesnoci brzmie musiay
w uszach wysuchujcych Juwenalisa krytykw z II wieku co najmniej
niestosownie. I chocia biografia Owidiusza mogaby zjedna mu uznanie republikasko nastrojonej opozycji intelektualnej, jak stao si
w przypadku Lukana, przecie jednak wymowa Owidiaskich dzie bya
oczywicie dla sprzyjajcych opozycji intelektualistw nie do przyjcia.
Tak wic w dezaprobacie twrczoci Owidiaskiej mniejsz rol
odegraa rzekoma rozpusta jego poezji, przeciw ktrej poeta nie bez racji broni si jeszcze za ycia, dowodzc w Tristiach, i nie stanowi on
adnego wyjtku wrd pisarzy mu wspczesnych, co sama koncepcja
filozoficzna dziea, w uyciu upatrujca najwysze osignicie postpu
cywilizacyjnego, goszca epikureizm i aprobat dla zastanej rzeczywistoci pax Romana umoliwiajcej swobodne korzystanie z ycia. Ta
sama racja skaniaa jednak wanie popularnego czytelnika do zajcia
si t poezj, w bezproblemowy, a wysoce kunsztowny sposb przekazujc gwnie motywy elegii augustowskiej. Mia on wraenie korzystania z dorobku literatury, nie bdc zarazem zmuszonym do mudnych studiw i refleksji, jakich wymagaa poezja Propercjusza czy
szczeglnie Horacego.
To samo ujawnio si jeszcze wyraniej w Ars amatoria, poprzedzajcej krtkim poematem Medicamina faciei femineae, w ktrym
2*
20
Stefan Zabocki
poeta wzywa kobiety do porzucenia starorzymskiej niedbaoci o wygld zewntrzny, stwierdzajc, i ju sama troska stanowi du przyjemno: est etiam placuisse sibi quaecumque voluptas (w. 31). Pierwsze
dwie ksigi Ars amatoria ukazay si najpierw, trzecia nieco pniej.
Cho Owidiusz dzieo swe nazwa iocosa Musa, przecie u podstaw
jego leay cakiem powane zamiary; poemat stanowi bowiem rozwinicie motyww widocznych ju we wczeniejszych dzieach poety.
Epoka augustowska jest w Ars amatoria przedstawiona jako szczyt
dotychczasowych osigni ludzkoci: Simplicitas rudis ante fuit, nunc
aurea Roma est stwierdza poeta (III 113). Jednym za z motyww
postpu, ktry sprawia, e czowiek przestaje by istot prymitywn
walczc jedynie o byt, lecz powici si moe sztukom i stworzy cywilizacj, jest wanie mio, ktrej sztukom i zasadom, owej militia
amoris powica Owidiusz swj poemat. Goszc pochwa mioci
jako czynnika tworzcego cywilizacj, co tak wyranie podkrela w De
rerum natura ju Lukrecjusz, nawizuje Owidiusz do tradycji rzymskiego poematu filozoficznego, podejmujc za temat cywilizacji, ktra
agodzi obyczaje i pozwala wydoby wszystkie moliwoci tkwice
w czowieku, kontynuuje idee tkwice w Georgikach Wergiliusza.
Okrelenie tenerorum lusor amorum, ktre nada sobie poeta w synnej autobiograficznej elegii w Tristiach i powtarza je jeszcze parokrotnie gdzie indziej, podkreli miao, i istot jego twrczoci stanowi
wanie w temat miosny. Nie stanowio ono jednak jedynie zachty
do uycia, jakby si mogo wydawa pniejszym interpretatorom jego
poezji, lecz podstawowy punkt szerszej koncepcji tu wyoonej
i szczegowo uzasadnianej rozwoju kultury poprzez rozwj urbanitas, ktrej fundamentem jest waciwie rozumiana ars amandi.
Tak przedstawiana teoria kultury, ujta lekko i z waciwym Owidiuszowi wdzikiem, uderza musiaa trafnoci spoeczestwo dokonujce powolnego, ale staego odwrotu od programu Augusta goszcego haso renowacji starych cnt rzymskich, owych wysawianych
mores maiorum, nie dziwi wic reminiscencje Ars amatoria w twrczoci popularnej. Epos dydaktyczny gosi filozofi postpu poczon
z filozofi uycia i w atrakcyjny sposb nawizywa do Propercjaskiej
pochway wspczesnoci i wielkiego miasta.
Ars amatoria stanowia swoiste zamknicie rozwoju augustowskiego poematu filozoficznego i dydaktycznego; czy w niej Owidiusz
dowiadczenia Wergiliusza i Lukrecjusza z miosn elegi epoki augustowskiej, jeszcze bardziej obiektywizujc jej tematyk. Element dydaktyczny, widoczny w elegiach Tibullusa czy Propercjusza, zawsze jednak
wczony w waciwe elegii opowiadanie, wyodrbni si tu w samodzieln cao, nieraz o charakterze artobliwo-ironicznym. art jednak
21
i ironia nie mog nam przesoni powanych treci widocznych w podstawowej dla zrozumienia poematu koncepcji mioci jako czynnika
powiedzielibymy dzisiaj kulturotwrczego, ksztatujcego wci rozwijajce si spoeczestwo, ktre dziki uformowanej przez urbanitas
i ars amatoria mioci dochodzi wreszcie do najdoskonalszej fazy swego rozwoju, wyraajcej si w powstaniu Rzymu augustowskiego.
Ta sama albo raczej podobna myl rzdzia i najwikszym poematem
Owidiusza, Metamorfozami, ktrych poeta nie zdoa ju dokoczy,
wygnany edyktem Augusta z Rzymu. Jeszcze w 8 r. skazany na relegatio
poeta znalaz si w Tomis, zostawiajc w Rzymie dwiecie pidziesit
metamorfoz obejmujcych dzieje wiata od epoki mitycznej do czasw
poecie wspczesnych.
Tak jak Ars amatoria stanowia pod wielu wzgldami rozszerzenie
i uzupenienie szeregu motyww wystpujcych w Amores, tak Metamorfozy nawizyway wyranie do osigni Ars amatoria. Historia
wiata przedstawiona od epoki chaosu, kiedy to miast wiata cywilizowanego istniaa jedynie rudis indigestaque moles (I, w. 7), kulminowaa w Rzymie augustowskim, stanowicym logiczne i doskonae
zamknicie rozwoju dziejw ludzkoci, ktrej historia dzielia si
w poemacie na dwie fazy: mityczn (ks. IXI) i waciw, historyczn
(ks. XIIXV). Jak Wergiliusz w epoce augustowskiej zobaczy logiczne
ukoronowanie dziejw Rzymu, tak Owidiusz wiata kultury grecko-rzymskiej. Pomysy widoczne w Ars amatoria zyskay tu wic szczegowo opracowane filozoficzne uzasadnienie tak, i poemat Owidiaski nie tylko stawa obok eposu Wergiliusza, w przeszoci szukajcego
uzasadnie dla pryncypatu Augusta, lecz take obok Lukrecjusza, ju
nie tyle ze wzgldu na epikureizm, lecz z racji ambicji poety, ktry dla
swego utworu w synnej mowie Pitagorasa w XV ksidze szuka szerszych, filozoficznych, wyranie nawizujcych do kosmogonii pitagorejsko-stoickich uzasadnie. Idea poematu ma by odbiciem podstawowego prawa wszechwiata, ktry nigdy nie zostanie nieruchomy, wiecznie
si zmienia, przybiera coraz to nowe formy: cuncta fluunt, omnisque
vagans formatur imago (XV, w. 178) mwi poeta i dodaje dalej: corpora vertuntur, nec quod fuimusve sumusve, / Cras erimus (XV,
w. 215216). W ten sposb epicki poemat o dziejach pastwa, jakim
bya Eneida, znalaz sw kontynuacj w Owidiuszowym opowiadaniu
o dziejach wszechwiata i jego prawach.
Daleko jednak byo temu opowiadaniu do powagi Wergiliusza i do
gbi myli Lukrecjusza. Ostatni wielki poemat epicki epoki augustowskiej czerpa wprawdzie wyranie z dorobku obu wielkich eposw,
autor jednak nie chcia i nie potrafi utrzyma wysokiej, powanej konwencji stylistycznej swych poprzednikw. Metamorfozy myl o wiecz-
22
Stefan Zabocki
23
mownym wiadectwem s staroytne pseudoowidiana zawarte w Corpus Ovidianum. Pokazuj one dowodnie, jakie niebezpieczestwa
niosa z sob owidiaska maniera, umoliwiajca tworzenie dowolnych
poematw na zamwienie, bez ogranicze, wedug z gry znanego
wzoru i standardowej filozofii. I wanie te utwory pozwalaj nam zrozumie ow ira et indignatio, z jak krytycy okresu cesarstwa potpiali
twrczo poety z Sulmony. Pozwalaj te one na zrozumienie, i obskuryzm poezji tyberiaskiej, dziwactwa i przesadna retoryka poezji
pniejszej stanowi take jakby prb wyjcia z impasu, w ktry poezja Owidiaska zapdzia literatur rzymsk. Wyjcie przecie byo
o tyle trudne, i Owidiusza nie mona byo tak atwo potpi: wartoci
jego poezji byy zbyt oczywiste, damnatio memoriae bya po prostu
niemoliwa.
Po Metamorfozach nie napisa ju Owidiusz dziea dorwnujcego
temu, co zostao ju przeze uprzednio opracowane. Metamorfozy zostay niewykoczone, Fasti za w poowie porzucone. I to dzieo jednak
pozwala podtrzyma wyraone tu przekonanie o Owidiuszu jako o tym,
ktry poezj augustowsk nie tylko uczyni dostpn dla wszystkich,
lecz take podstawowe motywy tej poezji uj w sposb genialnie
uproszczony. To, co w IV ksidze Propercjusza wydawa si mogo zbyt
cikie, zbyt zalene od tradycji Kallimachowej, zbyt erudycyjne, w Fasti otrzymao najdoskonalszy, jaki mona byo sobie zamarzy, wyraz
poetycki. Erudycj zaczerpnit z Antiquitates Warrona i z uczonych
dzie Werriusza Flakkusa przetworzy on w opowiadania tchnce i yciem, i dramatyzmem, przytrzymujce uwag najbardziej niechtnego
czytelnika. Mylowo jednak nie przynosz one ju wiele nowego, Owidiusz powtarza znane nam motywy wielkoci Rzymu i podziwu dla zurbanizowanej cywilizacji czasw nowoytnych.
Nowy ton wniosy za to utwory pisane na wygnaniu, Tristia i Epistulae ex Ponto. Flebile carmen (Tr. V 1, w. 5), jak nazwa poeta swe
utwory pisane z wygnania, stanowi zerwanie z obiektywn narracj,
charakterystyczn dla poezji Owidiusza, tony subiektywne brzmi tu
niezwykle przejmujco. Nic wic dziwnego, i wiersze te zawsze znajdoway ywy oddwik u romantykw, odczuwajcych dobrze ich zasadniczy, bez przerwy odmieniany temat: osamotnienie czowieka odrzuconego przez spoeczestwa.
Wraca tu wic Owidiusz do motyww tradycyjnej elegii rzymskiej
Propercjusza i Gallusa, tyle e u nich przyczyn wyobcowania bya nieszczliwa mio, od ktrej nie mona si byo uwolni. Pozbawiona
elementu erotycznego stracia jednak elegia si wyrazu poetyckiego
i susznie podkrela si na og, i pne elegie Owidiusza stanowi dowd znacznego spadku siy twrczej poety. Nie nawiza w nich Owi-
24
Stefan Zabocki
25
2
Humanizm renesansowy
jako kolejne odrodzenie antyku
26
Stefan Zabocki
27
28
Stefan Zabocki
i odmiennej od humanizmu renesansowego. Przede wszystkim uwiadomiono sobie oczywisty fakt, i humanici renesansowi dysponowali
wycznie tymi tekstami antycznymi, jakie doszy do naszych czasw
poprzez przekaz redniowieczny. Dopiero pod koniec XIX wieku odkryto papirusy egipskie, wzbogacajc tym zasb tradycyjnie znanych
tekstw antycznej literatury. W przypadku wielu wybitnych autorw
staroytnych zarwno redniowiecze, jak i renesans dysponoway identycznym zasobem tekstw zazwyczaj nader ograniczonym: mao kto
uprzytamnia sobie dzi, e twrczo na przykad Safony znana bya
z dwu tekstw, na podstawie ktrych trudno by byo udowodni geniusz najwikszej poetki greckiej8. Dzi moemy o wiele wicej powiedzie o dziele twrczyni z Lesbos na podstawie licznych odkry papirusowych w Egipcie, dokonanych ju w naszym wieku9.
Dziki studiom uczonych, takich jak Charles H. Haskins, F.J.E. Raby,
Erwin Panofsky spord uczonych angielskich10, tienne Gilson,
Grard Par, Pierre Tremblay, Adrien Brunet11 spord francuskich,
i Paul Renucci12 spord uczonych woskich, zmieni si w nowszych
8 W caoci znamy tylko jeden utwr Safony (Poetarum Lesbiorum fragmenta. Ed.
E. L o b e l, D. P a g e. Oxford 1955, nr 1 Hymn do Afrodyty), w epoce renesansu znano te pie miosn (fragm. 31, niedokadnie przetumaczon przez Katullusa, nr 51)
opisujc symptomy mioci. Reszt wiadomoci o Safonie czerpano z epigramw
z Antologii greckiej oraz ze synnego listu Owidiusza (Heroides 15). Jak bardzo wt
dawao to podstaw do formuowania ocen o twrczoci Safony, wiadczy moe
synne porwnanie Orszulki do Safony, jakie czytamy w Trenach Kochanowskiego.
9 I tak jednak dyskusyjn do dzi spraw jest, czy aleksandryjskie wydanie jej wierszy, stanowice podstaw wszystkich znalezisk papirusowych, zawierao osiem czy dziewi ksig. Zob. D. P a g e: Sappho and Alcaeus. Oxford 1955, s. 112 n.; T. S i n k o
(Literatura grecka. T. 1. Cz. 2. Krakw 1932) wyraa nie bez racji obawy, czy nie bylibymy rozczarowani monotoni tematyki utworw Safony, gdyby szczliwy przypadek
da nam do rki nieuszkodzony zwj z caoci twrczoci poetki.
10 C.H. H a s k i n s: The Renaissance of the Twelfth Century. Cambridge 1927. Jest
to praca dzi ju klasyczna i oczywicie mocno przestarzaa, w szczegach uzupeniona przez ksik F.J.E. R a b ye g o: A History of Secular Latin Poetry in the Middle
Ages. T. 12. Oxford 1957. Zasadnicze jednak tezy Haskinsa o znaczeniu humanizmu
dwunastowiecznego dla kultury europejskiej weszy ju na trwae do dorobku humanistyki europejskiej. Szkoda, e u nas mao si t ksik cytuje, ju bardziej znane s
wrd historykw sztuki prace Panofskyego (std brak tu odwoa bibliograficznych).
11 G. P a r , A. B r u n e t, P. T r e m b l a y: La Renaissance du 12e sicle. Les coles
et lenseignement. Paris 1933. W ksice tej przekonujco przedstawiono znaczenie tradycji antycznej dla szkoy redniowiecznej.
12 P. R e n u c c i: LAventure de lhumanisme europen au moyen-ge IVXIV
sicle. Paris 1953. Autor, z pochodzenia Woch, dziaa jednak we Francji i tu wywoa
te sporo niepokoju sw nowatorsk ksik, podsumowujc niejako wyniki bada
rzeszy uczonych. Renucci przyczyni si w duej mierze do zmiany tradycyjnego, pozytywistycznego pogldu na istot renesansu.
29
30
Stefan Zabocki
31
podrczniki do nauki aciny a do XVIII wieku19. Do zestawu podstawowych lektur wcielono wtedy zarwno Saturnalia Makrobiusza, jak
i komentarze do koniecznych w szkole pnego antyku autorw, Horacego i Wergiliusza, ktre wyszy spod pira Serwiusza (komentarz do
Wergilego) i Porfyriona (komentarz do Horacego). W ten sposb a do
XII wieku ustalono podstawowe autorytety poetyckie staroytnoci,
czyli Wergiliusza i Horacego, do ktrych dopiero w drugiej poowie
redniowiecza dodano wiersze Owidiusza, ktry nie by uznawany
przez szko schyku antyku za autora kanonicznego20. Renesans wrci
waciwie do upodoba wczesnego redniowiecza: za kanonicznych
autorw uznano obu klasykw epoki augustowskiej i dopiero w epoce
baroku nalene uznanie zdoby Owidiusz21.
Recepcj antyku ksztatowaa wic zarwno w epoce redniowiecza,
jak i renesansu (naladujcego pod tym wzgldem dokadnie czas rzekomych ciemnych wiekw) przede wszystkim szkoa. Rozwija ona te
elementy antyku, ktre ustaliy si jako wzorzec u schyku cesarstwa
rzymskiego: mylenie kategoriami racjonalizmu antycznego, przewag
rozumowania kauzatywnego, porzdkujcego przyczyny i skutki
w przewidywalne cigi, propagujce racjonalistyczn estetyk i poetyk w zakresie literatury. Szkoa redniowieczna nie stanowi w adnej
mierze odejcia od tradycji antycznego racjonalizmu, wrcz odwrotnie,
przechowuje ten racjonalizm w krystalicznie klarownym jzyku, w klasycyzujcej acinie, nauczanej z wielkim wysikiem i niemaym trudem
z podrcznikw pieczoowicie przepisywanych gramatykw aciskich
i na podstawie tekstw wybranych autorw pogaskich22.
Nie znaczy to oczywicie, e poza szko nie rozwijay si inne, tak
charakterystyczne i czsto identyfikowane z redniowieczem instytucje
klasztory. Zwaszcza w drugiej poowie epoki staj si one orodkami
myli mistycznej i religijnej. Czsto bior gr nad tradycj szkoln,
19 O popularnoci gramatykw rzymskich w XII w. zob. S. Z a b o c k i: Od prerenesansu do owiecenia..., s. 44 n.
20 L. Traube nazwa XI w. wiekiem Owidiusza w jeszcze wikszej mierze odnosi
si to do wieku nastpnego. Zob. Der kleine Pauly. Bd. 4. Mnchen 1979, szp. 387 oraz
niej przyp. 32.
21 Recepcja Owidiusza szczegowo omwiona w: G. H i g h e t: The Classical Tradition. Greek and Latin Influences on Western Literature. New YorkLondon 1958,
oraz R.H. B o l g a r: The Classical Heritage and its Beneficiaries. Cambridge 1958.
22 Ten klasycyzm wyrazi si zwaszcza, poczwszy od XII w., w przekonaniu, e
wspczesno opiera si na antycznej tradycji (pogaskiej i biblijnej), stojc jakoby na
ramionach giganta staroytnoci. Zob. . J e a u n e a u: Nains et gants. In: Entretiens
sur la renaissance du 12e sicle. Rd. M. de G a n d i l l a c et . J e a u n e a u. Paris
1968, s. 21 n. O studium gramatykw staroytnych w redniowieczu zob. S. Z a b o c k i: Od prerenesansu do owiecenia..., s. 88 n. (tu podana dalsza literatura przedmiotu).
32
Stefan Zabocki
33
3 Od staroytnoci...
34
Stefan Zabocki
stracji cesarstwa. Okres humanizmu Ottonw drugiego ju humanizmu epoki redniowiecza zaowocowa przepisaniem (po raz drugi)
wikszoci rkopisw antycznych, ktre dziki temu ocalay od zagady, umoliwiajc pniejsze odkrycia humanistw, ktrzy wanie
w Niemczech wieku XV odzyskiwali zapomniane wtedy, nieznane
w Italii teksty ukryte w klasztornych zakamarkach pnocnych Niemiec27.
Nie od rzeczy bdzie w tym miejscu uwaga, i zaledwie w cztery
lata od ogoszenia si przez Ottona I Wielkiego w Rzymie spadkobierc
cesarzy rzymskich, wadca Polan Mieszko I przyjmuje chrzest od Czechw w tym samym roku 966, w ktrym syn Ottona I Otto II przyjmuje
jeszcze za ycia ojca koron cesarsk w Rzymie. Politycznie oznacza
to uniezalenienie si od wpywu cesarstwa niemieckiego, przejcie
jednak zarazem humanizmu epoki Ottonw, opartego na literackim klasycyzmie i aprobacie antycznego logosu. Miao to wywrze istotny
wpyw na ksztatowanie si polskiego chrzecijastwa, w ktrym podziw dla inspiracji antycznej czy si z odczuciem religijnym. Humanizm epoki Ottonw najwikszy wpyw na Polsk wywar za panowania Ottona III, jedynego yczliwie nastawionego do Polakw cesarza
z tej dynastii, przyjaciela humanisty Gerberta, pniejszego papiea Sylwestra II, podobnego do wielkich papiey epoki renesansu w XVI wieku. Humanizm i klasycyzm rzymski tej epoki okreli polsk umysowo na cae wieki28.
Humanizm karoliski i ottoski ograniczy si do relatywnie
wskich sfer intelektualistw, pisarzy i uczonych. Trzeci, bezporednio
ksztatujcy ju humanizm renesansowy prd redniowiecza, odrodze27 Por. wspomnian ksik R. S a b b a d i n i e g o Le scoperte dei codici latini
e greci... Pojcie renesans Ottonw (ottonische Renaissance) stao si pojciem obiegowym w historiografii ju w pocztku XX w., przede wszystkim w nauce niemieckiej,
std moe nieco mylce wraenie, e rozwija si on przede wszystkim w Niemczech.
Tymczasem pojcie renesansu (czy humanizmu) czasw Ottonw odnie naley
rwnie i do Woch, gdzie przey on rozkwit zainicjowany dziaalnoci naukow
i pniej polityczn mnicha Gerberta (papiea Sylwestra II). R.W. S o u t h e r n
(Ksztatowanie redniowiecza. Prze. H. P r c z k o w s k a. Warszawa 1970, s. 215;
tytu oryginau: The Making of the Middle Ages. London 1953) podkrela, opierajc si
na rdach wspczesnych Gerbertowi, e ten, wedle relacji Richera [ucznia, wybitnego historyka francuskiego XI w.] odciga swoich uczniw od logiki ku retoryce, od
traktatw Boecjusza ku dzieom Wergiliusza, Stacjusza, Terencjusza, Juwenalisa, Persjusza, Horacego i Lukana. To wanie Gerbert odegra niema rol w utrwalaniu si idei
o renovatio imperii: Przejty by bolesn wizj minionej chway Cesarstwa Rzymskiego oraz wystpkw i saboci epoki wasnej (ibidem, s. 216 n.).
28 Znaczenie humanizmu czasw Ottonw w ksztatowaniu si szkoy redniowiecznej i jego wpyw na pniejsze epoki omwi szczegowo Paul R e n u c c i (LAventure
de lhumanisme europeen...; tu take wyczerpujca bibliografia).
35
3*
36
Stefan Zabocki
ani ludy germaskie nie s w stanie tego dokona35. Miejsce ambicji politycznych zajy ambicje kulturowe: na nowych, chrzecijaskich podstawach naley odtworzy antyczn kultur, literatur i sztuk. W Polsce wyrazicielem tych tradycji by kronikarz Wincenty Kadubek, ktry
udowadnia w swej kronice, e Polacy s jakby Rzymianami Wschodu,
a ich pastwo jest wznowion rzeczpospolit rzymsk (cesarstwem by
nie mogo, gdy byo to z ide chrzecijastwa nie do pogodzenia)36.
Idea odrodzenia kultury antycznej zacza zmierzcha wraz z klsk wypraw krzyowych i rozdrobnieniem pastwowoci i kultury
u schyku redniowiecza. Europa pograa si w spekulacjach mistykw wieku XIV i XV, rozwijajcych si paralelnie z klskami, jakie przyniosa na pnocy wojna stuletnia. W jej trakcie muzy antyczne, przywrcone do ycia w szkole i w uniwersytecie epoki prerenesansu
umilky na dobre. W odniesieniu do Europy pnocnej schyku redniowiecza dokadnie stosowao si wic powiedzenie humanistw
woskich wieku XIV o muzach, ktre zasny mocnym snem, zapominajc o antycznej tradycji.
Nie byo to jednak suszne w odniesieniu do Woch wieku XIV. Wyswobodzone byy one od bezporedniej kontroli wadz duchownych rezydujcych w Awinionie, a wic we Francji, gdzie tradycje prerenesansu cakiem jeszcze nie wymary i z ktrymi podrujcy do stolicy
papiestwa stykali si niejednokrotnie, e wspomnimy przykad Petrarki.
Studium klasykw rozwin si tu mogo najszybciej i najowocniej,
nawizujc od razu do ywej poprzez cae redniowiecze tradycji szkoy
pnoantycznej.
Rozwijajc inspiracje klasycystw prerenesansu, pierwsi humanici
postulowali uywanie czystej aciny, wzorowanej na kanonie pisarzy
epoki augustowskiej, uczonej jeszcze w klasycyzujcej szkole redniowiecza poprzez dugie studium gramatykw i stylistw (discite Donatum pueri puerilibus annis, Joannes Glandorpius) oraz opartej na na35 Myl polityczna Europy zmienia si w XII w. Po rozczarowaniu koncepcj politycznej renovatio imperii pojawia si idea kulturowego zjednoczenia Europy i przyznania politycznej autonomii stanowi rycerskiemu. Ju nie autokratyczny cesarz okrela
ma losy zjednoczonej Europy, lecz rzdzi maj krlowie, ograniczeni narzuconymi na
siebie samych zobowizaniami Karty Wolnoci. Idea Rzymu cesarskiego zmienia si
w ide Rzymu republikaskiego. Zob. R. F o r e v i l l e: Naissance dune conscience
politique dans lAngleterre du 12e sicle. In: Entretiens sur la renaissance du 12e
sicle..., s. 179 n. Teoretycznie podstawy takich pogldw sformuowa twrca prerenesansu Johannes z Salisbury w dziele Policraticus sive nugis curialium et vestigiis philosophorum, traktujcym o potrzebie etycznych wartoci przy kierowaniu pastwem
i spoeczestwem.
36 Szerzej o roli Kadubka jako gosiciela idei prerenesansu francuskiego w Polsce
zob. S. Z a b o c k i: Od prerenesansu do owiecenia..., s. 92 n.
37
38
Stefan Zabocki
39
40
Stefan Zabocki
nauka i filozofia XV wieku, szczeglnie humanistyka Akademii Krakowskiej, odnowionej jako uczelnia uniwersytecka z inicjatywy krlowej
Jadwigi. Kadubek sta si lektur studentw Akademii, tych samych,
ktrzy niebawem stanowi mieli trzon intelektualistw szlacheckich
epoki humanizmu renesansowego. Faszywa identyfikacja kultury polskiej z kultur rzymsk odpowiadaa te politycznym zamysom zarwno kardynaa Olenickiego, jak i jego adwersarza politycznego, krla
Kazimierza Jagielloczyka, gdy pozwalaa unika problemw, jakie by
nastrczao przejmowanie wspczesnego neopoganizmu woskiego.
Dlatego zwizek humanizmu redniowiecznego z humanizmem renesansowym jest w polskiej kulturze szczeglnie widoczny i ma dla
niej wyrane i daleko idce konsekwencje. Kardyna Olenicki, przyjaciel znakomitego humanisty Eneasza Sylwiusza Piccolominiego, ktrego
popar w staraniach o tron papieski, zwizany by z nim dalej, gdy ten
panowa jako papie Pius II. Propagujc humanizm rzymski, nie za florencki, ustali kardyna Olenicki dugo trwajc tradycj chrzecijaskiego humanizmu w Polsce, bardziej pozostajcego pod wpywem
chrzecijastwa ni humanizm renesansowy w innych krajach i przez
to bardzo zbliajcego si do wyobrae humanistw redniowiecznych44. T blisko z klasycyzmem redniowiecznym zachowa nasz humanizm do koca swego istnienia w XVII wieku. Wtedy bowiem
nastpi kolejny kryzys wywodzcej si z antyku myli europejskiej. Nie
by on ju jednak tak silny, jak kryzysy redniowieczne, take sytuacja
polityczna i gospodarcza wczesnej Europy bya zdecydowanie lepsza
ni w redniowieczu. Zagroenie tureckie bez porwnania mniej
osabiao Europ ni zagroenie arabskie czy strach przed Normanami.
Gospodarczo te wiodo si lepiej mimo rozlicznych wojen i horroru
najgroniejszej z nich, wojny trzydziestoletniej.
Przede wszystkim jednak tradycja antycznego logosu i antycznej
szkoy bya ju nieporwnanie silniejsza, dziki humanizmowi renesansowemu zakorzeniona wrd wszystkich ludw europejskich i wszystkich warstw spoecznych. Wzrs bowiem oglny poziom wyksztacenia, w tym wanie wyksztacenia klasycznego. Mylenie przyczynowo-skutkowe, dialektyka sofistyczna i zasady estetyki klasycznej na trwae
wpojone ju byy w nauczanie szkolne i myl europejska nie miaa ju
dla nich innego odpowiednika. Niebyway za rozwj mylenia schola44 Caoksztat stosunkw polsko-woskich w syntetycznym skrcie omwi Tadeusz
U l e w i c z: Zwizki kulturalno-literackie Polski z Wochami w wiekach rednich
i w renesansie. W: Literatura staropolska w kontekcie europejskim. Zwizki i analogie. Red. T. M i c h a o w s k a i J. l a s k i. Wrocaw 1977 [zob. take: T. U l e w i c z:
Iter romano-italicum polonorum, czyli o zwizkach umysowo-kulturalnych Polski
z Wochami w wiekach rednich i renesansie. Krakw 1999].
41
42
Stefan Zabocki
3
Literatura nowoaciska
a nowoytne literatury europejskie
43
44
Stefan Zabocki
45
acin redniowieczn. Synteza aciskiej twrczoci autorw redniowiecza powstaa w oparciu o opracowane w XIX wieku corpus tekstw
autorw redniowiecznych; badacze renesansowej aciny zbiorami takimi nie dysponowali i nie dysponuj do dzi. Podstaw badawcz stanowi bd to niezwykle trudne do osignicia edycje oryginalne, dostpne czsto w rnych odlegych od siebie bibliotekach europejskich,
bd te stare antologie, przede wszystkim poetyckie, tekstw autorw
nowoaciskich.
Antologie te jak Giovanniego Gaetana Bottariego Carmina illustrium poetarum Italorum (17191726) czy Janusa Gruterusa (Ranutius Gherus) Delitiae poetarum Belgorum (1614), Delitiae centum poetarum Gallorum (1609) lub Delitiae poetarum Scotorum Arthura
Johnstona (1637) wydane zostay w XVII lub nawet na pocztku
XVIII wieku i odzwierciedlaj najczciej gusty literackie epoki lub nawet jednego autora, przede wszystkim niezmordowanego Janusa Gruterusa, edytora wyboru poezji woskiej (1608), belgijskiej, francuskiej
i niemieckiej (1612). Szczeglnie silna w XVII wieku cenzura obyczajowa wycisna te wyrane pitno na tych edycjach prezentujcych niepeny wybr twrczoci (w niejednym wypadku fragmentarycznie ujtej) autorw poezji aciskiej renesansu i baroku.
Dodatkow okoliczno stanowi fakt, i brak jest zupeny tekstw
prozaikw aciskich XVI i XVII wieku. A przecie proza aciska tej
epoki wywara decydujcy wpyw na tworzenie si myli renesansowej,
by wspomnie tylko Erazma z Rotterdamu, Guillaumea Bud czy choby z pisarzy polskich Kromera, Modrzewskiego lub Orzechowskiego,
bez ktrych literatura polskiego renesansu jest nie do pomylenia. Mae
za, kilkusetstronicowe antologie bd dziewitnastowieczne, bd ju
dwudziestowieczne problemu prezentacji tych tekstw nie rozwizuj.
Nic wic dziwnego, e badania nad literatur nowoacisk okresu
renesansu i baroku znajduj si, w porwnaniu z do zaawansowanymi badaniami nad pimiennictwem aciskim w redniowieczu, dopiero u pocztkw. Jednak wiadomo odrbnoci pimiennictwa aciskiego XVI i XVII wieku wobec innych literatur narodowych utorowaa
sobie drog stosunkowo wczenie. Ju uczony jezuita Alexander Baumgartner, autor obszernego zbioru Geschichte der Weltliteratur (siedem
tomw, Freiburg 18871911) osobny rozdzia powici nie tylko aciskiemu pimiennictwu redniowiecza (do czego w peni upowaniay
go w pocztku naszego wieku postpy mediewistyki aciskiej), lecz
take omwi w wyodrbnionym z caoci rozdziale dorobek aciskiego pimiennictwa renesansu i baroku oraz czasw pniejszych. Wobec
jednak niemoliwoci oparcia si na pracach szczegowych studium
Baumgartnera, pionierskie przecie, a nawet poniekd przeomowe,
46
Stefan Zabocki
47
48
Stefan Zabocki
49
50
Stefan Zabocki
51
gra na przykad przekad na acin pism Plutarcha, umoliwiajc recepcj dzie tego autora w okresie pniejszego renesansu i otwierajc
epok przekadw i parafraz jego dzie na jzyki narodowe, bez czego
jak wiemy nie byby do pomylenia rozwj pimiennictwa francuskiego w drugiej poowie XVI wieku, a take nie powstaoby wiele
utworw literatury angielskiej i niemieckiej czasw pniejszych.
To samo dotyczy, moe w jeszcze wikszym stopniu, dziejw romansu europejskiego. Do redniowiecznych jeszcze tradycji romansu trojaskiego (wywodzcego si z aciskich relacji pseudohistorycznych
Daresa i Diktysa) oraz romansu o Aleksandrze (take proweniencji staroytnej i acisko-redniowiecznej) doszy nowe inspiracje pynce
z lektury ywo czytywanych pod koniec XV i na pocztku XVI wieku
w aciskich przekadach popularnych nowel Lukiana z Samosat, stanowicych jedne z najczciej wznawianych ksiek przeomu wieku. Edycja zbiorowa przekadu caoci dzie Lukiana ogromny wolumen zawierajcy ok. 350 stron drobnego druku ukazaa si ju w 1538 r.
i wznowiona bya w pi lat pniej oraz znw w 1546 r., edycje za poszczeglnych pism id w dziesitki. Pod jego wpywem Thomas Morus
stworzy sw Utopi, w ktrej z podobn do Erazma z Rotterdamu Lukianowsk icie ironi krytykowa wspczesne mu spoeczestwo angielskie. W jego lady poszed Tommaso Campanella, a pniej Francis
Bacon, ktrzy w literaturze nowoaciskiej ugruntowali powie utopijn.
Z drugiej jednak strony pojawiajce si pod koniec wieku XVI
przekady aciskie spopularyzoway przygodow powie greck, dodatkowo za zainteresowanie umocnione zostao odkryciem na pocztku XVII wieku Satyrikonu Petroniusza. W krgu tych aciskich
klasycznych powieci, przekadw z greki na acin oraz nowoaciskich ich naladowcw (jak pniejsza Argenida Johna Barclaya) powstawa zaczy w XVII wieku w jzykach narodowych liczne powieci
podejmujce tematyk utopijn lub przygodow powieci nowoaciskiej, przodujcej zreszt nie tylko w tak zacnej tematyce, ale take
i w bardziej swawolnej, erotycznej. aciskie powieci miosne, by nie
rzec pornograficzne, czytywane byy ju od wieku XVI i cieszyy si
ogromn popularnoci w caej Europie, wywoujc liczne naladownictwa w rnych jzykach narodowych.
Tak wic pimiennictwo nowoaciskie patronuje powstaniu ju nie
tylko poszczeglnych prdw literackich, jak horacjanizm czy senecjanizm, lecz take w krgu jego inspiracji rozwijaj si poszczeglne gatunki literackie okresu renesansu i baroku, tak jak rozwijay si w redniowieczu, kiedy to bajka tworzona w redniowiecznej acinie (liczne
przerbki bajkopisarzy antycznych oraz Ecbasis captivi z XI wieku) to4*
52
Stefan Zabocki
rowaa drog bajkopisarstwu w jzykach narodowych, a aciska epopeja o Walthariusie, jeden z najchtniej czytywanych utworw epoki,
powstaa prawdopodobnie w wieku X, zapocztkowaa rozwj wielkiej
epiki redniowiecza. Zredagowany na podstawie wzorw antycznych
(oparty na wzorze epiki wergiliaskiej, podobnie jak Ecbasis captivi
napisane jest jzykiem i stylem Horacego), ten jeden z najobszerniejszych i najstarszych zabytkw epiki starogermaskiej szczliwie poczy tematyk ustnej opowieci starogermaskiej z form zaczerpnit z tradycji literatury antycznej, zapocztkowujc rozwj, tak
pniej bujny, redniowiecznej epopei.
Czsto wic pimiennictwo nowoaciskie peni funkcj jakby zaponu, primum movens rozwoju literackiego, a tradycja ta, jak atwo
wykaza, istnieje ju od redniowiecza. Uwarunkowane to byo tym, e
autorzy tworzcy po acinie zawsze naleeli do pisarzy najchtniej czytywanych. Dziea Erazma z Rotterdamu, by wrci do epoki renesansu,
naleay do, by tak rzec, wczesnych bestsellerw; wydania mnoyy si
jedno po drugim, nie by za Erazm wyjtkiem w tym czasie. Mao dzi
ju znany dramaturg Thomas Naogeorgus (Kirchmayer) drukowa sztuki stanowice nawet do dzi rekord wydawniczy, zwaywszy, e niektre edycje osigay pitnacie wyda, a dramat Acolastus znanego
i w Polsce Wilhelma Gnaphaeusa (holenderskiego humanisty zwizanego z Pomorzem) osign nawet swoisty rekord: na przestrzeni dwudziestu lat co roku ukazywaa si nowa edycja sztuki. Wraz ze sztukami
Georgiusa Macropediusa i Corneliusa Crocusa byaby ona jednym z najpopularniejszych dzie epoki.
Tu wspomnie musimy inny wany czynnik sprzyjajcy powikszeniu wpywu literatury nowoaciskiej. Oto cho twrcy jej byli (z koniecznoci) erudytami, przez co nosi ona wyrany charakter erudycyjny, z gry wykluczajcy wszelk spontaniczno docieraa ona nie
tylko do erudytw. Dlatego nie mona nazwa pimiennictwa
nowoaciskiego pimiennictwem wskiego krgu spoecznego, elitarnym i o maych wpywach, jak si to bardzo czsto czyni w literaturze
naukowej. Taka ocena jego zasigu spoecznego dowodzi tylko, i autor
jej niewiadomie przenosi pojcia naszej epoki na czasy minione. Dzi
czowiek czytajcy swobodnie po acinie naley do wyjtkw, a w kadym razie do ludzi tzw. starszego pokolenia i lektury jego z gry okreli mona jako nietypowe. Dawniej byo jednak inaczej. Cho przecitny czytelnik nie potrafi biegle uywa panujcej maniery stylistycznej,
jak np. cyceronianizmu czy senecjanizmu, bo ta biego zastrzeona
bya gwnie dla erudytw, wszyscy przecie swobodnie rozumieli czytany tekst aciski, co wicej, bez powaniejszych przeszkd mogli go
sucha ze sceny, czego w wyrany sposb dowodzi niezwyka popular-
53
no dramaturgii aciskiej w XVI i XVII wieku ju nie tylko na dworach krlewskich czy ksicych, lecz take wrd mieszczan. Tego samego dowodzi niezwyka popularno drukw aciskich w XVI
wieku, przewyszajca niepomiernie popularno dzie twrcw piszcych w jzykach rodzimych. Spucizna antyczna docieraa do ogu
nie tyle poprzez autorw szkolnych, ktrych porzuca si po skoczeniu studiw, lecz poprzez lektur dzie autorw nowoaciskich, popularnych, lubianych i naladowanych, piszcych acin blisz czytelnikowi wspczesnemu ni klasycy, zawsze przecie wymagajcy uczonego
komentarza, czasem jzykowego, z reguy za objanienia realiw,
mniej znanych zwaszcza popularnemu czytelnikowi, dla ktrego wydawano w wiekach XVII i XVIII owe synne edycje szkolne ad usum Delphini. Bya wic literatura nowoaciska nie tylko midzynarodowym
i ponadnarodowym rodkiem przekazywania okrelonej interpretacji
tradycji klasycznej, lecz take rodkiem o oddziaywaniu niezwykle
spoecznie zrnicowanym, trafiajcym do czytelnika erudyty i do widza spektaklw teatralnych, czytelnika budujcych ywotw znakomitych mw i amatora muzy lirycznej, czytelnika traktatw naukowych
i mionika prozy erotycznej. Nic dziwnego, e cieszya si tak popularnoci i e echa jej znajdujemy w najrozmaitszych utworach, poetyckich i prozaicznych, w jzykach narodowych. Pamita za naley, e
znajdujemy si dopiero u pocztku poszukiwa komparatystycznych
majcych wykaza zakres jej oddziaywania na literatury europejskie.
Literatura nowoaciska miaa te wasny nie zawsze zaleny od
innych literatur w jzykach narodowych rytm rozwoju, ktry, nie waham si powiedzie, w niejednym wypadku powanie wpyn na rozwj literatur narodowych. Oglny rytm rozwoju literatur europejskich
zalea, przypuszcza mona nie bez podstaw, w duej mierze od dynamiki literatury nowoaciskiej, od wzorw antycznych lansowanych
przez kultur nowoacisk, od proponowanych przez ni rozwiza
formalnych i stylistycznych. Pimiennictwo to oddziaywao nie tylko
dziki sile niezwykych indywidualnoci twrczych, jak wikszo literatur nowoytnych, lecz dziki staej, nieprzerwanej pracy dziesitkw
twrcw, z niezwykym uporem propagujcych w swej twrczoci pewne wzory literackie, a nawet kulturowe.
Ta przecitno, brak zdecydowanych geniuszw, rni z jednej
strony literatur nowoacisk od twrczoci w jzykach rodzimych,
stanowi take jednak i o jej sile oddziaywania. Omin wzory propagowane przez autorw nowoaciskich byo nie sposb, zwaywszy, e
wikszo drukw wydanych w Europie w XVI, a nawet w XVII wieku
napisana zostaa po acinie, poczwszy od dzie naukowych do drukw
ulotnych, okolicznociowych. Miernota jej twrcw sprzyjaa jej idei
54
Stefan Zabocki
55
4
Wybrane problemy edycji
autorw polsko-aciskich
eolatynistyka jest bez wtpienia crk filologii klasycznej, szczeglnie za trafne zdaje si to okrelenie, gdy mwimy o edycjach tekstw autorw nowoaciskich. W tej dziedzinie przejto wszystkie
chyba tradycyjne, od wielu wiekw ustalone metody edycji tekstu klasycznego. Z biegiem jednak czasu pojawiy si te w neolatynistyce
waciwe przede wszystkim dla niej metody opracowywania tekstu. Pominicie ich czy zlekcewaenie prowadzi moe do istotnych pomyek
przy opracowywaniu tekstu autora nowoaciskiego. Celem niniejszych
uwag jest wskazanie na par specyficznych waciwoci rnicych sposb opracowania tekstu, aparatu krytycznego i similiw autorw aciskich nowoytnych od edycji klasycznej, tzn. od edycji autorw staroytnych. Chodzi za tu przede wszystkim o edycj zbiorw
poetyckich przewanie skadajcych si z rnych gatunkw poezji (np.
Dantyszek, Krzycki itp.).
Ju na pierwszy rzut oka wyrni mona rnic midzy edytorem
tekstu klasycznego a nowoaciskiego. Ten pierwszy ma z reguy do
czynienia z szeregiem rkopisw pochodzcych z rnych epok, zadanie za jego polega przede wszystkim na recensio klasyfikacji tych rkopisw tak ze wzgldu na ich warto, tzn. wierno wobec odtwarzanego przez edytora wzorca staroytnego, jak i ze wzgldu na
chronologi rkopisw, przy czym nie zawsze najstarszy rkopis najbliszy jest edycji staroytnej. Edytor tekstu nowoaciskiego spotyka
si tak z rkopisem, jak te przewanie z tekstami drukowanymi,
czasem za z pniejszym rkopimiennym przekazem odmiennych
wersji utworu. Spraw dodatkowo komplikuje ten wanie fakt, gdy
prcz drukowanych tekstw autorw nowoaciskich niejednokrotnie
spotykamy si take w praktyce edytorskiej z rkopimiennymi odpisami tych tekstw przez najrozmaitszych kopistw.
56
Stefan Zabocki
W zwizku z tym, pierwszym problemem nasuwajcym si edytorowi tekstu nowoaciskiego jest ocena wartoci tekstu drukowanego
i odpisw. Filolog klasyczny ma skonno do przeceniania wartoci rkopisu tekstu nowoaciskiego, co moe si wydawa zrozumiae, jeli
uwzgldnimy, i przy edycji tekstu staroytnego z reguy rkopisy stanowi podstaw edycji, teksty drukowane za rzadziej, w wypadkach
sporadycznych, najczciej wtedy, gdy ich humanistyczny przewanie
wydawca opar si na niezachowanych dzi a wartociowych rkopisach (uczeni renesansowi niejednokrotnie wydawali editiones principes autorw staroytnych jedynie na podstawie paru, a nawet jednego
rkopisu, ktry przypadkiem dosta si do rk wydawcy). S to przewanie inkunabuy pitnastowieczne, oparte na niezachowanych dzi
rkopisach.
Tymczasem w wypadku autora nowoytnego stosunek midzy tekstem drukowanym a tekstem rkopimiennym bywa zgoa inny ni
w przypadku autora staroytnego. Odpisy rkopimienne s czsto jedynie znieksztacon wersj edycji drukowanej, niekiedy za znajduj
si w zbiorach rkopimiennych odpisw take i niedrukowane utwory
wydawanego poety. Wemy pod uwag przykad poezji Andrzeja Krzyckiego. Za ycia wydawa on drukiem przede wszystkim utwory o charakterze okolicznociowym, takie jak epitalamia z okazji lubw Zygmunta Starego z Barbar Zapolya lub Bon Sforza (w roku 1512 i 1518),
epicedium na mier krlowej Barbary z 1515 r., enkomion na zwycistwo Zygmunta Starego nad Tatarami (1512) i nad Moskw (1515). Drukiem ukazay si te parenetyczne satyry, takie jak Religionis et Reipublicae querimonia (1522) lub Threnodia Valachiae (1531). Duej
liczby dzie poetyckich nigdy wic Krzycki nie opublikowa, zachoway
si one natomiast w rkopisach zawierajcych cao jego spucizny poetyckiej.
Co waniejsze jednak, dzi nawet te opublikowane druki trudne s
do odszukania, niektre za stanowi prawdziw zagadk bibliograficzn. Przyczyna zaginicia niegdy istniejcych drukw uczonego biskupa nie zawsze jest jasna, w kadym razie mona stwierdzi, e dua
popularno jego wierszy oraz niskie nakady sprawiy, i niektre edycje zostay kompletnie zaczytane. Co ciekawe, dotyczy to zarwno
utworw poetyckich, jak i prozaicznych, spord ktrych pierwodruki
mowy do Tomickiego z 1524 r. czy niektrych rozprawek teologicznych
s ju dzi trudne do odnalezienia.
Pierwszy i jak dotd jedyny wydawca poezji Krzyckiego, Kazimierz Morawski, nie przeprowadza szczegowej kwerendy zaginionych drukw, niektre jednak udao mu si znale. Tak wic synny i tak wany dla rozwoju staropolskiej skargi druczek Religionis et
57
Reipublicae querimonia w XIX wieku nalea raczej do legendy bibliograficznej. Janocki twierdzi, i ukaza si on w 1522 r. w Krakowie,
opar si przy tym na godnych wedug niego zaufania bibliografiach
dawniejszych, sam bowiem dziea nie mia w rku. Za Janockim poszo
wielu pniejszych bibliografw (Feliks Bentkowski, Micha Juszyski),
jednak nikt nie mg dotrze do oryginau dzieka, powtpiewano wic
w ogle w jego istnienie. Tymczasem druczek ten znajdowa si poza
granicami kraju, nieznany nawet tak dowiadczonemu bibliografowi
jak Estreicher, ktry kwestionowa nawet istnienie legendarnej edycji
z 1522 r. Tekst utworu znany by wic z pniejszych edycji oraz z odpisu w Acta Tomiciana. Nieobojtne jednak dla uksztatowania ostatecznego tekstu jest to, do ktrej wersji sigamy przy edycji utworu;
najbardziej wartociowa okazuje si tu wersja pierwodruku, ktry chyba oparty by na autografie autora; nastpne edycje byy przedrukiem
pierwodruku.
Tak wic tradycyjne zaufanie do rkopisu poczone z nieufnoci
do drukowanej formy zwie moe wydawc na manowce, gdy zbyt ufa
metodom postpowania wyprbowanym w odniesieniu do edycji tekstw staroytnych. Zasuony wydawca Krzyckiego, Morawski, w wielu
wypadkach nie odszuka jednak tekstu pierwodrukw, mimo e istniay
uzasadnione podejrzenia, i pierwodruk moe znajdowa si w ktrej
z wielkich bibliotek zagranicznych. Tak np. enkomion Zygmunta
Starego z okazji zwycistwa nad Turkami z 1512 r. zachowany by
w Niewieu w Bibliotece Radziwiw i jak przypuszcza Morawski
w czasie, gdy przygotowywa edycje druk znajdowa si mg w Petersburgu. Jednak Morawski ustala tekst na podstawie pniejszego
wydania z 1524 r. oraz na podstawie rkopisw1.
Podobnie nieznane byy Morawskiemu pierwodruki epicedium na
mier krlowej Barbary czy te epitalamium na lub Zygmunta Starego
z krlow Bon z 1518 r. Znany ten i chyba jeden z najciekawszych
utworw Krzyckiego, zadziwiajcy biegoci w acinie i kunsztem poetyckim, wyda Morawski na podstawie odpisw, mimo i przypuszcza,
e pierwodruk znajduje si w ktrej duej bibliotece zagranicznej.
Pisa bowiem: opusculum admodum rarum; non exstat in notis Poloniae bibliothecis2. W warunkach wczesnych nieatwo byo wydawcy
przeszukiwa obce biblioteki w poszukiwaniu pierwodruku, zauway
jednak trzeba, i rkopisy, na ktrych si opar przy ustalaniu tekstu, s
odpisami tekstu drukowanego wczeniej, stanowi wic rdo drugorzdne wobec pierwodruku.
1
2
58
Stefan Zabocki
59
60
Stefan Zabocki
mierci autora wierszy, take podwaa zaufanie do opinii o autentycznoci zawartych tu utworw.
Spraw jednak chyba jeszcze istotniejsz jest kolejno wierszy, jak
naley przyj w edycji zbioru poezji nowoaciskiej. Wydawcy utworw poetw antycznych nie maj dzi w zasadzie z t kwesti wikszych kopotw: przyjmuje si ukad zachowany w rkopisach, odzwierciedlajcy zasady uywane przez edytorw staroytnych. Ci chtnie
stosowali do formalne kryteria porzdkowania kolejnoci wystpowania utworw w zbiorze poetyckim, przykadem moe by corpus Horatianum, w ktrym utwory zestawione zostay wedug gatunkw z pominiciem zasady chronologicznej (carmina, epody, satyry, listy), albo
jak to mamy w wypadku np. edycji dzie Owidiusza (Amores, Ars
amatoria, Metamorfozy, Fasti, Tristia, Epistulae ex Ponto) wanie
wedug kolejnoci powstania.
Humanici w zbiorowych wydaniach swych utworw chtnie nawizywali do zasady porzdkowania poematw wedug gatunkw, unikali za raczej uwzgldniania chronologii utworw. Jeszcze rkopis krnicki poezji Krzyckiego wyodrbnia po prostu jakie bloki tematyczne,
np. utwory odnoszce si do obu on Zygmunta Starego, Barbary i Bony,
w zasadzie jednak panuje tu dziwne pomieszanie materii: carmina sacra mieszaj si z epigramami erotycznymi itp. Inne kodeksy natomiast
staraj si wprowadzi jaki porzdek, wyodrbniajc pewne zasady gatunkowe, nie zawsze jednak konsekwentnie. Natomiast kodeksy siedemnastowieczne trzymaj si ju cisego podziau na gatunki i tematy. Wywara na to bez wtpienia wpyw epoka lubujca si w porzdkowaniu,
podziaach i wyczulona na podziay gatunkowe poezji.
Tak wic kodeks Pudowskiego dzieli utwory Krzyckiego na zespoy
tematyczne: carmina regalia, epigrammata de semmatibus, carmina
amatoria, mordacia czyli satyry, carmina sacra, sepulcralia itp. Podobnie kodeks ossoliski II. Ten jednak w dziale Inscriptiones, epitaphia, elogia Romae et Italiae collecta do utworw Krzyckiego cakiem
jawnie miesza inskrypcje zebrane przez Stanisawa z Rzeczycy w pierwszej poowie XVI wieku. Wrd tych pseudocricianw znalazy si take
znane epitafia Enniusza i Newiusza.
Zasada wyodrbniania utworw poetyckich wedug grup wprost zachcaa do takiego postpowania. Jeli bowiem przepisujcemu brako
do wypeniania kolekcji epigramatw Krzyckiego, bez skrupuw uzupenia j z innego rda. Kto wie, czy w ten sposb nie doszo do
ostatecznego uksztatowania si zbiorw niezwykle kontrowersyjnych
obscenw Krzyckiego.
Przyszy wydawca nie bdzie mia w tej sytuacji innego wyjcia ni
przyjcie cakiem innej, odmiennej od przekazw rkopimiennych za-
61
62
Stefan Zabocki
63
Ten problem dobrze znany jest wydawcom publikujcym teksty redniowieczne. W epoce tej mamy bowiem czstokro do czynienia
z licznymi, bardzo rnicymi si od siebie wersjami jakiego popularnego tekstu (np. dialogu czowieka ze mierci). Rne wersje tak dalece odmienne s od siebie, i wydawcy nie pozostaje inne wyjcie, jak
oddzielna publikacja rozszerzonej lub skrconej wersji. W epoce humanizmu renesansowego wypadki takie s rzadsze, niemniej jednak zdarzaj si. W literaturze polsko-aciskiej dwie wersje, rkopimienn
i drukowan, posiada zbir aciskich elegii naszego najwybitniejszego
poety epoki, Jana Kochanowskiego. Edytor elegii staje przed trudnym
problemem: czy wyda oddzielnie oba teksty, czy te pierwsz wersj
rkopimienn umieci w objanieniach do tekstu gwnego? Wydaje
si, i znw ze wzgldw metodycznych warto si i tej sprawie przyjrze.
Zasadnicze corpus elegii Kochanowskiego ukazao si dopiero
w ostatnim roku ycia autora (1584), kiedy to opublikowano w jednym
woluminie szereg aciskich dzie poety. Publikacja ta stanowia pewnego rodzaju manifest dwujzycznoci, jakby celowo podkrelano tu znaczenie aciskiej twrczoci poety, szczeglnie rozkwitej za czasw Batorego. Na pierwszym miejscu umieci jednak poeta nie utwory pisane
w okresie batoriaskim (te ukazay si wczeniej osobno w zbiorze lirykw z 1580 r.), ale elegie pisane jeszcze w okresie studiw w Padwie.
W wydaniu z 1584 r. znalazy si wic cztery ksigi elegii, pisane w rnych okresach ycia poety. Znamy jednak i wczeniejsze wersje wielu
elegii zbiorku, poniewa zachowa si odpis najwczeniejszej wersji elegii Kochanowskiego bdcy wasnoci Jana Osmlskiego, wspczesnego Kochanowskiemu przyjaciela Reja i Trzecieskiego9.
Rkopis Osmlskiego jest typow sylw zawierajc rne poetyckie
i prozaiczne utwory, wrd ktrych poczesne miejsce zajmuje zbiorek
elegii Kochanowskiego. Wpisane one zostay do rkopisu w latach
15601562, a wic niedugo po powrocie poety do Polski i po podjciu
przeze suby dworskiej. Elegie sprawiaj wraenie tekstu przygotowawczego do wydania i sdzi mona, i mody poeta wanie takim
zbiorkiem aciskich elegii zadebiutowa chcia jako pisarz nowoaciski idcy w lady wybitnych autorw pierwszej poowy wieku. Wydanie nie doszo do skutku. Kochanowski wrci jednak do tekstu elegii
po ponad dwudziestu latach, wydajc je drukiem, tym razem jednak
9
Rkopis Osmlskiego przygotowaa do druku Zofia G o m b i o w s k a (La premire version des lgies de J. Kochanowski. Humanistica Lovaniensia 1978, vol.
XXVII), dyskutujc problem zalenoci midzy rkopisem a edycj drukowan w osobnej rozprawie. Zob. E a d e m: Elegie aciskie Jana Kochanowskiego. Dwie wersje.
Warszawa 1981.
64
Stefan Zabocki
65
5 Od staroytnoci...
66
Stefan Zabocki
67
68
Stefan Zabocki
69
70
Stefan Zabocki
71
tion Garnier cyklu poematw Basia Jana Secundusa przytoczy wydawca nie tylko atwe do odszukania i zacytowania paralelne miejsca
i utwory z poezji klasycznej (Katullus czy Propercjusz), ale take naladownictwa Secundusa u poetw nowoaciskich oraz francuskich
i hiszpaskich. Ogromny wpyw erotykw Secundusa na poezj renesansow i barokow unaocznia si dopiero w tym zestawieniu similiw
z twrczoci rnych narodw i rnych epok. I moe nawet bardziej
ciekawe i wymowne s paralele zaczerpnite z poetw tworzcych
w jzykach narodowych, ni z poetw nowoaciskich, poniewa dostarczaj one dowodw na wpyw nowej aciny na jzyk i styl poezji
nowoytnej.
Celem tych zestawie jest ju oczywicie bardziej wskazanie na rol
twrczoci poety nowoaciskiego ni rekonstrukcja waciwego wygldu lekcji, co i tak w wydaniu drukowanym nie przedstawia na
og, jak mwilimy wikszych trudnoci dla edytora. Chocia bowiem similia zaczerpnite z poetw nowoaciskich pomc mog
w rozstrzygniciu niektrych trudnoci, gwnie jednak jak si zdaje
su one lepszemu rozumieniu tekstu, jego wpywu na potomnych
i jego miejsca w dziejach literatury. Miejsce docieka nad rzeczywistym
wygldem tekstu skaonego przez wiele bdnych przekazw zajmuje
refleksja nad zwizkiem tego tekstu z tradycj antyczn i wspczesn.
Wynikn std moe wniosek, e edytor tekstu nowoaciskiego rzadziej ni edytor utworu klasycznego posuguje si umiejtnociami paleograficznymi i czciej wystpuje jako krytyk tekstu. W wikszym za
to stopniu dysponowa musi znajomoci ksigoznawstwa, bibliografii
i komparatystyki, by poprawnie wyda i objani swj tekst. Gdyby Morawski zda sobie spraw z maej wartoci rkopisu humanistycznego,
wydaby wiersze Krzyckiego w sposb bardziej krytyczny. Gdyby za
wiedzia, e humanici czsto umieszczali swe wiersze jako przedmowy
do dzie innych autorw, odnalazby pikn pochwa Erazma z Rotterdamu pochodzc spod pira Krzyckiego, a ukryt w edycji krakowskiej De duplici copia verborum. Dzi edytorzy poezji nowoaciskiej
rzadko ju pamitaj o specyfice swego warsztatu, a jednak zdarza si,
e aparat krytyczny odnotowuje niewane lekcje polegajce na omykach drukarskich, brak natomiast zestawu similiw, przede wszystkim
nowoaciskich. Doda jeszcze warto, e szczeglnej wagi nabiera take przy edycji autora nowoaciskiego, poza samym tekstem i similiami,
indeks na og przez edytorw niedoceniany. Zestaw najwaniejszych
osobliwoci sownictwa i gramatyki wydawanego autora w istotny sposb uzupeni moe lektur tekstu, zwaszcza warto tu zwraca uwag
na nieklasyczne, zaczerpnite ze redniowiecza formy i zwroty. Jak wydawca klasycznego tekstu Propercjusza podkrela bdzie w indeksie
72
Stefan Zabocki
rerum notabilium et locutionum zwroty z jzyka potocznego, komedii i wulgaryzmy poety, tak edytor poezji nowoaciskiej uwag zwrci
na zwizki wydawanego autora z tradycj nieklasyczn, nieraz bardzo
wyrane, jak w wypadku Krzyckiego, piszcego swobodn, mwion
acin z silnymi naleciaociami nieklasycznej tradycji, ktrych humanistyczne wyksztacenie uczonego poety nie zdoao zatrze.
Rozwaania nasze miay unaocznia, i edytorstwo tekstu nowoaciskiego wymaga moe opanowania dodatkowych, edytorowi tekstu klasycznego rzadziej przydatnych umiejtnoci. Pozostajc edytorstwem tekstu aciskiego, wymaga znajomoci tradycyjnych metod
examinatio, recensio i emendatio, jednak z reguy akcenty pracy edytorskiej rozoone s nieco inaczej ni u edytora tekstu klasycznego.
Wydawca zbioru poezji renesansowej opracowa musi koncepcj edycji, ustala tekst czsto na podstawie innych rde ni filolog klasyczny,
uywa wreszcie innych dziedzin wiedzy jako specjalnoci pomocniczych. Z reguy nie dociera, jak filolog klasyczny, do znieksztaconej poprzez ze odpisy pierwotnej formy tekstu, lecz konfrontuje tekst wydawanego autora z tradycj staroytn i wspczesn. Gdyby wic wrci
do porwnania wyraonego na pocztku, i edytorstwo tekstw nowoaciskich jest crk klasycznej filologii, doda by trzeba, i jest ono
crk wcale ju doros i usamodzielnion.
73
5
Miejsce filologii
w ksztaceniu humanisty i edytora
zybki rozwj humanistyki w pierwszej poowie XX wieku widoczny jest w rosncej liczbie poprawnych naukowo edycji autorw starszych, dzi opracowywanych przewanie zgodnie z wymogami zasad
edytorskich, i to zarwno edycji tekstw historycznych, jak i literackich. Porwnujc stare zbiory tekstw zainicjowane jeszcze w XIX wieku takie jak Monumenta Poloniae Historica czy Biblioteka Pisarzw Polskich z ich odpowiednikami wydanymi w okresie
powojennym, stwierdzamy bez trudu ogromn rnic lec u podstaw metody przygotowywania edycji wspczesnych. Nie s one obecnie jedynie przedrukami tekstw starszych czy pierwodrukw, pozbawionymi obszerniejszego opracowania czy komentarza, jak to bywao
w edycjach wczeniejszych, jeszcze dziewitnastowiecznych.
Rnice te atwo unaocznia porwnanie wydanych przez Augusta
Bielowskiego tomw Pomnikw Dziejowych Polski z tekstami opracowanymi w okresie powojennym. Takie jednak zestawienie byoby
moim zdaniem nieco krzywdzce dla ogromu pracy woonej w naukowe edytorstwo przez uczonych dwudziestolecia midzywojennego.
Biblioteka Pisarzw Polskich stanowi moe tutaj ilustracj tezy
o stopniowym udoskonalaniu warsztatu edytorskiego w Polsce w okresie po uzyskaniu niepodlegoci.
Pocztkowo, jeszcze u schyku XIX wieku, teksty Biblioteki Pisarzw Polskich byy waciwie przedrukami, zreszt nie najbardziej starannymi, drukw starszych, zaopatrzonymi w krtk przedmow. Taki
charakter nosi np. edycja Zygmunta Celichowskiego Historii, ktra si
staa w landzie (1891) czy Jzefa Korzeniowskiego Rymw duchownych Sebastiana Grabowieckiego (1893). Edycje te zaopatrywano najczciej w krtki sowniczek wyrazw przestarzaych lub mao uywanych oraz opis starego druku, sucego za podstaw wydania: tekstu
74
Stefan Zabocki
nie ustalono krytycznie, nawet jeli wydawca dysponowa dwiema rnymi edycjami. Taki sposb wydawania niewiele w istocie rni si od
edycji z pierwszej poowy wieku lub nieco pniejszych, wielce zreszt
zasuonych inicjatyw wydawniczych Tadeusza Mostowskiego, ktry
jako jeden z pierwszych udostpni szerokim koom czytajcej publicznoci polskiej szereg bezcennych tekstw staropolskich.
Dzi atwo byoby krytykowa sposb opracowania tekstw publikowanych przez edytorw dziewitnastowiecznych, jednak naonczas kryteria wydawania starych tekstw byy odmienne. Nie wolno te zapomina, i w rozdzielonej trzema zaborami Polsce praca naukowa
wymagaa ze strony uczonego znacznego osobistego powicenia; porwnanie za tekstw znajdujcych si w bibliotekach rnych pastw
zaborczych sprawia mogo sporo trudnoci bd to politycznych (zaborca przecie nie zawsze yczy sobie obecnoci polskiego uczonego
na swoim terytorium), bd te po prostu finansowych, w czasach kiedy nauka Polska nie istniaa w sensie instytucjonalnym i wydawca podrowa na swj koszt i ryzyko. Dlatego te edytorom dziewitnastowiecznym bardziej zaleao na przekazaniu samego tekstu ni na jego
poprawnym, krytycznym uksztatowaniu.
Postawa ta okazaa si zreszt prawidowa, jeli zwaymy, i treuga
dei schyku XIX wieku skoczya si w ogniu dzia pierwszej wojny
wiatowej, przynoszcej nieodwracalne straty w materiaach, szczeglnie jeli chodzi o rkopisy. Do dzi nie moemy odaowa, i nie wydano, choby niepoprawnie, szeregu tekstw, ktre obecnie nale ju do
legendy. Tego bdu nie popeni w dwudziestoleciu midzywojennym
Karol Badecki, ocalajc dla naszej kultury druki dzi ju stracone edycje jego stanowi dla polonistyki, i nie tylko dla niej, warto podstawow, mimo i z punktu widzenia cisoci naukowej niejedno mona
im zarzuci.
Bywao i tak, e przedruki dziewitnastowieczne wprowadzay do
historii literatury dzieo skdind nie mogce liczy na szersz znajomo, gdy ukryte w jedynym zachowanym egzemplarzu nigdy bez
tego przedruku nie staoby si wasnoci powszechn i nie dotaroby
do wiadomoci czytelniczej szerszego grona zainteresowanych badaczy. Przykadw dostarczy mona wiele, trudno jednak o lepszy ni
wspomniana ju edycja Rymw duchownych Grabowieckiego, wydana
w 1893 r. przez Jzefa Korzeniowskiego; w tym przypadku obie wojny
wprawdzie oszczdziy unikatowy egzemplarz Biblioteki Czartoryskich,
jednak wydanie poety, mimo i bardzo niestaranne, wprowadzio tekst
Rymw... do wiadomoci polonistycznej tym samym wic spenio
i spenia do dzi sw podstawow funkcj, chocia bardziej wymagajcy
czytelnik siga dzi musi do pierwodruku.
75
76
Stefan Zabocki
Niewtpliwie ostatnie rozwizania, widoczne w tomach wydawanych w latach szedziesitych, stanowi rezultat metod powoli wypracowanych przez wybitnych edytorw polskich zarwno tych, ktrzy
sami dziaali tu jako wydawcy i redaktorzy tekstw, jak i wsptworzcych organizacyjnie seri (spord wielu zasuonych wspomnie
trzeba, exempli gratia, Mari Renat Mayenow, Wadysawa Floryana,
Konrada Grskiego, Juliana Krzyanowskiego, Jerzego Woronczaka).
Doda przy tym trzeba, e widoczna ostatnio tendencja wydawania
dzie starszych w ich pierwotnej formie, w postaci dokadnych odbitek
pierwodrukw, stanowi z edytorskiego punktu widzenia proceder odmienny od rozpowszechnionego na Zachodzie, wspomnianego wyej
powielania w formie odbitek fotograficznych czy kserograficznych, edycje bowiem Biblioteki Pisarzw Polskich zaopatrzone s w cay aparat
naukowy, tak i tekst podstawowy stanowi tylko punkt wyjcia dla
waciwej edycji. Dyskusyjn spraw przy tym postpowaniu, niezwykle pracochonnym, wydawa si moe dobr autorw i tekstw przeznaczonych do publikowania odpowiadajcego wymaganiom najbardziej surowej krytyki naukowej. Dyskusyjne te moe by pytanie, czy
w przyszoci wszystkie publikowane w tej serii teksty ma si tak
wanie udostpnia, czy te nie lepiej byoby wyodrbni jak szczegln grup utworw przeznaczon do wydania z penym pietyzmem
tu przykadem mog by teksty wspomnianego ju Grabowieckiego,
stanowice swoisty unikat.
Postp widoczny w wypracowywaniu zasad edytorstwa naukowego
w okresie powojennym pozwala mwi o wyranej zmianie jakociowej, poniewa metody wprowadzone w ycie w Bibliotece Pisarzw
Polskich miay wpyw i na inne inicjatywy wydawnicze, z mniejszym
czy wikszym powodzeniem przyczyniajc si do wzbogacenia dorobku
naszego edytorstwa (e wymienimy Bibliotek Pisarzw lskich,
w ktrej serii A [starolskiej] ukazaa si cenna edycja Rodzieskiego).
O znaczeniu inicjatyw wydawniczych czcych si z seri Biblioteki Pisarzw Polskich mwi mona take i z innych wzgldw. Zmieni
si bowiem w niemaym stopniu charakter serii, gdy zrezygnowawszy
z osobnego wydawania zbioru poetw polsko-aciskich, zainicjowanego jeszcze przez Akademi Umiejtnoci w Krakowie u schyku poprzedniego wieku (Corpus Antiquissimorum Poetarum Poloniae Latinorum), wczono zaplanowane tam utwory do Biblioteki Pisarzw
Polskich. Tak wic wanie w Bibliotece Pisarzw Polskich ukazao
si wydanie Andrzeja Trzecieskiego, przygotowane pierwotnie dla zbioru poetw polsko-aciskich; podobnie osobn wersj, przeznaczon
specjalnie dla serii polonistycznej, otrzymay rwnie pisma Klemensa
Janickiego.
77
78
Stefan Zabocki
Rozwj wiedzy oglnej, historycznoliterackiej oraz stopniowo postpujca integracja rozdzielonych dotd dziedzin naukowych sprawiaj
jednak, i przed edytorstwem tekstw starszych pojawiaj si trudnoci
dotd nieprzewidywane. Przejawiaj si one nie tylko w polonistyce,
widoczne s w wielu filologiach nowoytnych (np. w germanistyce czy
romanistyce), wynikaj za ze stopniowego odchodzenia od tradycji romantycznej historiografii i filologii, widzcych jedynie w twrczoci
w jzykach narodowych godny zainteresowania przedmiot badawczy,
opracowywany przede wszystkim pod ktem jego oryginalnoci i niezalenoci od antycznych wzorw.
Jednak wymogi, jakie nowoczesne edytorstwo stawia przed wydawc, rosn szybciej ni moliwoci przygotowania odpowiednich
kadr. Na poprawn edycj tekstu, opracowanego w myl obecnie uznawanych rygorw, trzeba wic czeka latami. Std coraz powszechniejsze powielanie starych tekstw z pominiciem waciwego ich opracowania.
Przyczyn tego stanu jest wiele, take midzy innymi zbyt pne
uwiadomienie sobie przydatnoci filologii klasycznej i metod przez
ni wypracowanych w badaniach nad pimiennictwem nowoytnym.
W pracach historycznoliterackich badacze, wyroli w tradycji szkoy
klasycznej, umieli bez trudu sprosta wymogom stojcym przed nauk;
tote niedawno opublikowane syntezy pimiennictwa starszego
w peni uwzgldniaj dorobek pimiennictwa nie tylko w jzyku rodzimym, ale take i polsko-aciskiego (np. cenna ksika Juliusza Nowaka-Duewskiego o okolicznociowej poezji politycznej w Polsce).
Z edytorstwem tekstw jest jednak nieco gorzej; tu bardziej odczuwa
si ju brak filologicznych umiejtnoci, szczeglnie w edytorstwie pimiennictwa staropolskiego. Odogiem le edycje historykw staropolskich, gdy istniejca kadra z trudem sprosta moe zadaniom najpilniejszym zwizanym z edycj autorw redniowiecznych, nie starcza
za ju badaczy, by podj si krytycznego wydania takich autorw renesansowych, jak Kromer czy Orzechowski.
Odbija si to w pierwszym rzdzie na edytorstwie, jest ono bowiem
dziedzin, w ktrej od razu i najwyraniej ujawniaj si braki w opanowaniu jzykw klasycznych. W pracy typu historycznego wystarcza najczciej powierzchowna znajomo jzyka do tu na og zrozumie
tekst, stosunkowo atwo te ukry niewaciwe zrozumienie czy niesuszn interpretacj cytowanego fragmentu. Coraz czciej zreszt
w pracach historycznych i historycznoliterackich spotykamy si z korzystaniem z przekadw, co czasem prowadzi do zabawnych nieporozumie, gdy autor w przypadku pominicia oryginaw aciskich (czy
greckich) nie orientuje si, e korzysta z niewaciwego lub niedokad-
79
80
Stefan Zabocki
81
82
Stefan Zabocki
podraao to niezmiernie koszty imprezy wydawniczej. Dzi jednak zdajemy sobie w peni spraw z faktu, e tumaczenie jest ju rodzajem interpretacji rwnie niekiedy wanej jak uwagi objaniajce tekst. Tote
wydawcy wspczeni coraz czciej przychylaj si do pogldu, i tekstowi powinien towarzyszy przekad, posiadajcy jednak tylko znaczenie pomocnicze. Nie musi on wic mie walorw odpowiadajcych
wartociom artystycznym oryginau, aby przez zawioci rozwiza formalnych nie utrudnia rozumienia tekstu oryginau. Pogld ten prcz
racji czysto naukowej wzmacnia take racja bardzo prozaiczna, cho zasmucajca: oto spora liczba czytelnikw tekstw klasykw literatury
polsko-aciskiej nie potrafi poradzi sobie z oryginaem, tumaczenie
stanowi wic, obok interpretacji, take i rodzaj pomocy dla mniej
wprawnego w acinie czytelnika.
Wszystko to sprawia, i od tumacze nie stroni nawet wydawcy
znakomitej serii Bibliotheca Latina Medii et Recentioris Aevi, cho
bywa tu rnie jedne tomy opatrzone zostay w przekad polski, inne
prezentuj jedynie tekst aciski. Dwadziecia woluminw oddanych do
dyspozycji czytelnikw udostpnio materiay literackie o pierwszorzdnym nieraz znaczeniu, a komplet stanowi w antykwariatach europejskich wysoko ceniony rarytas. Jedynie u nas, na skutek wyjtkowej
indolencji Domu Ksiki, cao jest ju nie do dostania, cho nie sposb ustali, czy nakad poszczeglnych tomw naprawd zosta wyczerpany (dochodz suchy, i rozdawano je bezpatnie, co stanowi moe
przykad niestety czsto spotykanego barbarzystwa w handlu ksik
naukow, zwaywszy, e teksty te przez lata maj suy studiujcym literatur staropolsk).
W serii tej ukazay si teksty wag sw i znaczeniem odpowiadajce
edycjom Biblioteki Pisarzw Polskich, z t jednak rnic, i pozbawione zostay tumaczenia polskiego e wymienimy paraleln do Janickiego czy Trzecieskiego edycj wierszy Pawa z Krosna. Wydaje si,
i opatrzenie tekstu w przekad jest koniecznoci, jeli chcemy zachowa go w polonistycznej wiadomoci; dlatego zasada przyjta w Bibliotece Pisarzw Polskich wydaje si suszniejsza, cho niewtpliwie
nastrcza sporo trudnoci praktycznych i finansowych. Mona je
zmniejszy do minimum, postulujc, by wydrukowane petitem tumaczenie znajdowao si na kocu, co podkrelaoby jego pomocniczy
charakter. Tak te postpiono w niektrych tomikach z serii Bibliotheca Latina Medii et Recentioris Aevi, niesusznie zarzucajc pniej t
myl.
Taka koncepcja wydawania podstawowych dzie autorw polsko-aciskich wymaga wyksztaconej kadry filologw. Stanowi to spraw
dugofalowego planowania, ktrym zainteresowane powinny by nie
83
tylko instytuty badawcze w rodzaju Instytutu Bada Literackich czy Instytutu Historii PAN, lecz take, i przede wszystkim, uniwersytety. One
bowiem stanowi, by uy terminu produkcyjnego, wskie gardo
nauki polskiej: wszelkie bdy w planowaniu i nieporozumienia w dydaktyce odbijaj si ju po niewielu latach w dynamice pracy placwek
naukowych. Wydaje si wic, i powysze uwagi upowaniaj do postulowania rozszerzenia studium kultury antycznej w cisym powizaniu
ze staropolszczyzn. Jest to conditio sine qua non przekazania, w szerszej ni dotychczas czyniono mierze, dorobku starej kultury polskiej
szkole i spoeczestwu.
W praktyce sprowadzi si to musi do czenia z sob studiw polonistycznych i filologicznych w specjalizacji przede wszystkim aciskiej.
Od lat dyskutuje si zagadnienie czenia studiw, co wobec postpujcej integracji szeregu dawniej oddzielonych nauk stanowi postulat
cakowicie zgodny z kierunkiem rozwoju nauki. Konieczno takich
studiw uwidacznia take szybki rozwj bada interdyscyplinarnych takich jak neolatynistyka (szybko powstaj katedry literatury nowoaciskiej w uniwersytetach europejskich), rozwijajca si midzy tradycyjnymi dyscyplinami klasycznymi a neofilologicznymi.
Najlepsi spord wyksztaconych polonistycznie filologw klasycznych stanowi bd kadry dla realizacji szeroko zakrojonego planu edycji pisarzy polsko-aciskich. Plan ten naley przygotowa ju teraz. Wydaje si zreszt, i dyskusja nad nim usprawiedliwiona jest wielu
wzgldami. Po pierwsze, pozwala na kierowanie wyksztaceniem kadry
naukowej w zaplanowanym ju, cile okrelonym kierunku (np. osoba
przewidziana do edycji okrelonych autorw opracuje prac monograficzn czy doktorsk na temat czcy si z przysz prac edytorsk).
Po drugie, pozwala ustali hierarchi potrzeb, uwarunkowan wzgldami oglniejszymi (np. rocznica Kopernikowska, Rejowska, Kochanowskiego itp.) oraz potrzebami praktycznymi (ewentualna dostpno lub
co bardziej czste niedostpno poszczeglnych, poszukiwanych
w dydaktyce tekstw). Po trzecie wreszcie, pozwala unikn przypadkowoci w doborze wydawanych tekstw, dyktowanym jedynie zainteresowaniami badawczymi poszczeglnych uczonych. Oczywicie
zawsze istnie musi margines dla indywidualnych zainteresowa badawczych, nie moe on jednak wypenia caoci czy wikszej czci
planu wydawniczego. Jednoczenie przedyskutowanie dalekosinego planu edytorskiego i utrwalenie dyskusji w formie druku stworzy
co w rodzaju zbiorowej odpowiedzialnoci pokolenia, ocenianego
w przyszoci tak na podstawie postulatw, jak i dokona naukowych.
Nie mona zapomnie, i np. pokoleniu organizujcemu w XIX wieku
pierwszy Zjazd im. Jana Kochanowskiego w trzechsetlecie zgonu poety
6*
84
Stefan Zabocki
85
6
Retoryka klasyczna
a retoryka manieryzmu
prawdzie retoryka od pocztku swego istnienia w przedklasycznej jeszcze Grecji identyfikowana bya przede wszystkim ze sztuk wymowy sdowej co piknie odzwierciedla si w aciskim tumaczeniu
greckiego terminu techne rhetorike jako ars oratoria czy po prostu
jako eloquentia przecie nie zawsze i nie u wszystkich teoretykw
pojcie retoryki identyczne byo z wymow, c za dopiero z wymow
sdow. Ju bowiem przez sofistw, a nawet wczeniej, w epoce starohelleskiej, kiedy tacy poeci jak Homer, Hezjod, Solon, Kallinos czy
pniej tragicy Ajschylos czy Sofokles uywali techniki retorycznej nieskodyfikowanej jeszcze w podrcznikach szkolnych i nieujtej od strony teoretycznej, retoryka pojmowana bya przede wszystkim jako sztuka perswazji, zdolno przekonywania; jak mwi mistrz sofistw,
Gorgiasz: peithus demiurgos mistrzyni przychylnoci. Orator byby
wic czowiekiem, ktry dziki umiejtnoci biegego zastosowania szeregu chwytw technicznych zdolny jest wzbudzi zainteresowanie dla
swych pogldw oraz zjedna dla swego punktu widzenia suchacza
czy czytelnika, w tym take oczywicie sdziw w procesie sdowym. Retoryka nie bya jednak pomylana od pocztku jako sztuka zjednywania sdziw i wygrywania procesw, tylko przeciwnie sukcesy
sdowe uwaane byy za jeden z licznych skutkw biegego wadania
sztuk retoryczn. Wbrew wic potocznemu mniemaniu, techne rhetorike nie tumaczy si jako ars oratoria, pojcie to bowiem posiada nieporwnanie wikszy zakres ni starorzymska eloquentia.
Mino sporo czasu, nim dokadnie sprecyzowano pojcie retoryki,
w czasach przedklasycznych uywane raczej intuicyjnie. Retor w znaczeniu mistrza czy sztukmistrza biegle wadajcego rodkami stylistycznego wyrazu pojawia si przecie po raz pierwszy i to w zgoa pejoratywnym znaczeniu u konserwatysty Arystofanesa, sam za termin
86
Stefan Zabocki
retoryka dopiero u Platona, i to te w niezbyt pochlebnym kontekcie. Platon przecie, najbardziej zdecydowany wrg sofistw pord
wszystkich antycznych i nieantycznych mylicieli, rozpocz zasadnicz
dyskusj z retoryk pojt jako sztuka uczenia formalnych chwytw
stylistycznych i jzykowych, sucych celowi przekonywania suchacza
do swoich racji. Ju wtedy jednak retoryka bya pojciem znacznie szerszym ni wymowa sdowa. Rozumiano j jako sztuk trafnego formuowania myli, co Rzymianie w sposb waciwy acinie, operujcej
konkretnymi pojciami, formuowali jako bene dicendi scientia, co jednak tumaczy by naleao nie dosownie (jako sztuka waciwego mwienia), lecz jako wiedza o piknym sposobie wyraania si. Jest wic
retoryka klasyczna sztuk piknego wyraania si, formuowania myli,
piknego mylenia. Do tego piknego mylenia przygotowuje szkoa,
wyrobieniu piknego mylenia suy paidea sztuka waciwego wychowania nie tylko w latach dziecicych i modzieczych, lecz take
dorosych, kiedy wolny od szkoy obywatel sztuk piknego formuowania myli i eleganckiej ich ekspresji chonie na agorze i w teatrze,
bo paidea obejmuje przecie cae ycie czowieka.
Platon, a jeszcze wczeniej chyba Sokrates, postawi przed tak
wanie pomylan retoryk pytanie zasadnicze, mianowicie pytanie
o ethos sztuki perswadowania, sztuki piknego wyraania si i mylenia. Jeli bowiem uczy si mamy wiedzy o piknym myleniu, powstaje pytanie, czy wiedza ta obejmuje take mylenie waciwe, to znaczy
zgodne z natur czowieka, wyraajce istotne cechy jego natury.
W przeciwiestwie wic do retoryki przedklasycznej sofistw, ktra
nie chciaa zbytnio wgbia si w dociekania o istot waciwego sposobu mylenia, skoncentrowa si Platon na pytaniu, czy wszystko moe
by przedmiotem perswazji, oglniej za mwic czy wszystko moe
by przedmiotem zastanawiania si i ekspresji artystycznej. Myl platosk wyraali pniejsi Rzymianie sowami Kwintyliana, zadajc pytanie, czy kady temat posiada si perswazyjn, a wic czy moe sta si
materiaem dla dziea artystycznego: quid in quaque re possit esse persuasibile (Inst. orat. II 15, 16). Arystoteles ujmowa to bardziej teoretycznie, piszc w swej retoryce, e orator winien opanowa sztuk unaoczniania w dziele artystycznym tego, co mona uczyni wiarygodnym.
Jak sdz teoretycy retoryki klasycznej, wywodzcej si z myli Platona i kontynuujcej dostrzeony a dyskutowany przeze problem ethosu
retoryki, s dwie rzeczy, ktre nie mog by wiarygodne, ktre z samej
swej natury nie mog by przedmiotem artystycznej ekspresji. Jeli bowiem stan si nim, bd tkwicy niejako w samej ich istocie sprawi, e
nie bd si one mogy sta persuasibiles nie zjednaj sobie ani yczliwoci, ani zainteresowania czytelnika czy suchacza, ktry mimo wy-
87
88
Stefan Zabocki
V 1, 8) nazywa afektem (Graeci pathos vocant, quod nos vertentes recte ac proprie adfectum dicimus), ethos sprawia teoretykowi klasycznej
retoryki nieco wicej kopotu, gdy sowo to ethos nie ma dokadnego
odpowiednika w acinie: ethos cuius nomine [] caret sermo Romanus (ibidem). Filozof decyduje si jednak na moim zdaniem bardzo
szczliwy odpowiednik aciski, oddajc greckie ethos przy pomocy
terminu mores obyczaje, zasady, waciwe postpowanie, lece
u podstaw wanie moralnoci. Wszystko to wylicza Kwintylian, piszc:
[ethos] mores apellantur, atque inde pars quoque illa philosophiae
ethike moralis est dicta (ibidem VI 8, 1). I dodaje, e wany dla retora
jest moe nie tyle sam obyczaj czy zasady, ile przede wszystkim nastawienie moralne, ktrego znajomo stanowi ma podstaw wyksztacenia retorycznego: Sed ipsam rei naturam spectanti mihi non tam mores significari videntur quam morum quaedam proprietas: nam ipsis
quidem omnis habitus mentis continetur (ibidem VI 1, 9).
Ethos jest wic znw wedug sw Kwintyliana takim rodzajem
nastawienia moralnego, ktre musi pozna retor (pomylany jako artysta, mwca, prozaik czy poeta), by uczyni swe dzieo w peni autentycznym, a wic perswazyjnym. Poniewa za filozofia uczy, e postpowanie zgodne z natur, a zatem etyczne, jest przede wszystkim
postpowaniem rozumnym, ethos polega wic na uczuciach rozumnych i dobrych, bo wedug staroytnych a zwaszcza wedug stoikw,
tak czsto naladowanych przez rzymskich filozofw dobro jest
wszak nieodczn cech rozumu. Poezja wic musi uczy (bo sztuka
jest wszake wielk paidei spoeczestwa), e pathos, uczucia spontaniczne, nierozumne, prowadz do tragedii (Medea!), ethos za przedstawia drog wyjcia: nam quae pathos concitavit, ethos solet mittigare
co poruszy pathos, to ethos uspokaja (ibidem VI 8, 12); amor
rwnoznaczny jest przeto ze sowem pathos, caritas z kolei ze
sowem ethos. Wyksztacenie za filozoficzne umoliwia retorowi rozeznanie w skali wartoci, w wyborze wartoci spoecznie akceptowalnych i naturalnych, jak recta ratio waciwy wybr, pomylany zgodnie z zasadami etyki.
Te wartoci klasycznej retoryki znalazy szczeglne odbicie u Rzymian, uprawiajcych od niepamitnych czasw kult virtus, niezbdnej
do ycia zgodnego z zasadami natury. Dlatego ju przeciwnik Grekw
i greckiej kultury, stary Cato Censorius z naciskiem mia podkrela, e
retorem moe by tylko vir bonus, dicendi peritus, posiadanie wartoci
etycznych i recta ratio, ktra te wartoci pozwala osign, uwaajc za
niezbdny i pierwszorzdny warunek. Nie by oczywicie pierwszym,
ktry wyrazi taki pogld; to samo pisa Isokrates jeszcze w V wieku
p.n.e., podkrelajc, e mwca musi by zarazem agathos mdry
89
90
Stefan Zabocki
z ethos tematu. Gdybymy wywody Cycerona przenie chcieli do poezji nowoytnej, powiedzie bymy musieli, e pochwaa rozbiorw,
wygoszona przez Polaka, choby najsprawniej napisana z najwiksz
biegoci i znajomoci zasad retorycznego ornatus, zawiera dla odbiorcy suchacza czy czytelnika zasadniczy bd niewaciwej inwencji, skazujcej autora na klsk artystyczn w poezji polskiej (cho
moe nie w poezji zaborcw!). Ot inventio (pochwaa zaborcw) nie
moe si adn miar zgodzi z powszechnie przyjtym w polskim obszarze kulturowym i jzykowym ethosem, nakazujcym powszechnie
negatywn ocen rozbiorw. Nie wchodzc w faktyczn ocen ich
susznoci (zalen przecie od przyjtych stereotypw mylenia niepolskiego na przykad czytelnika), stwierdzi trzeba, e filozoficznie
biegy retor dostrzee immanentnie niejako tkwicy w temacie faszywy wybr: laudatio rozbiorw jest sprzecznoci sam w sobie w polskim krgu kulturowym i adn miar nie uda si napisa utworu
literackiego, ktry mgby nakoni czytelnika czy suchacza do identyfikacji z propositum autora, do aprobaty tematu. A wic nie ornatus,
lecz inventio jest wedug klasykw czynnikiem rozstrzygajcym o sukcesie retora. Bez wyksztacenia filozoficznego ryzyko niewaciwej inwencji jest due, a im bardziej miay temat, tym wiksze prawdopodobiestwo artystycznej klski.
Jeli za dodamy, e orator philosophus ma by take tym, kogo Cato
Censorius okrela jako vir bonus, dicendi peritus, jasne si staje, e warunkiem sukcesu artystycznego jest nie tylko biego techniczna, lecz
i to przede wszystkim wymg, by by on agathos vir sapiens, by
reprezentowa wrodzon dobro i prawo umysu. Tak wic w klasycznej teorii retoryki zalety etyczne byy jakby warunkiem sukcesu artystycznego, byy z nim nieodcznie zwizane. Poniewa w przekonaniu
wszystkich klasycznych systemw filozoficznych dobro jest waciwoci moliw do wyuczenia si, std tak silnie podkrelany postulat
mdroci oratora i konieczno wyksztacenia filozoficznego, umoliwiajcego mu sztuk waciwej inwencji.
Nastawienie to zmienia si w czasach pniejszego cesarstwa rzymskiego i to zarwno u teoretykw retoryki piszcych po grecku, jak
i u retorw aciskich. Ju u Teofrasta, a wic w czasach hellenizmu,
wida pocztek tej zmiany. W niestety niezachowanym w caoci i znanym tylko we fragmentach dziele Peri lekseos pomin on bowiem nauk o heuresis inventio, szeroko natomiast omwi problemy stylistyczne, aretai tes lekseos, zwane pniej przez acinnikw virtutes
dicendi, co dao pocztek rozlicznym rozprawom z czasw cesarstwa
powiconym latinitas (lub hellenismos), perspicuitas (zasada jasnoci), aptum (zasada waciwego stylu) oraz przede wszystkim orna-
91
tus (zasada ozdobnoci stylu). Szczeglnie ostatni problem zaj niezwykle eksponowane miejsce w retoryce pniejszego cesarstwa, ktra
skupia si gwnie na rozwaaniach o tym, jak waciwie ozdobi
utwr literacki w zalenoci od tego, jaki styl gatunkowy (genus elocutionis) on reprezentuje.
Odejcie od problematyki etycznej klasycznej retoryki widoczne jest
wic u pocztku ery hellenistycznej, cakiem za wyrane staje si
w czasach cesarstwa. W pimiennictwie rzymskim pojawia si ono nieco pniej z uwagi na fakt powszechnego sigania po dorobek klasycznej Grecji zarwno w epoce schyku republiki, jak i przede wszystkim w czasach renesansu augustowskiego, ktry pragn klasyczn
myl greck wskrzesi w aciskiej szacie nie tylko w literaturze
piknej, lecz take i w rozwaaniach teoretycznych dotyczcych retoryki oraz w pewnej przynajmniej mierze filozofii (nieprzypadkowo
przecie Cyceron przekada na acin dialogi Platona). Jeszcze Kwintyliana uwaa moemy za naladowc czy kontynuatora problematyki retorycznej zawartej u Arystotelesa. To samo mona powiedzie o Horacym, komentujc nacisk, jaki pooy on na problematyk moraln
w swej tak przecie skdind zalenej od hellenistycznych mistrzw
sztuce poetyckiej.
Ju jednak yjcy u schyku epoki augustowskiej niezwykle popularny w czasach cesarstwa retor P. Rutilius Lupus, ktrego dzieo De figuris sententiarum et elocutionis przerobiono pniej na wierszowany
podrcznik retoryki Carmen de figuris (przeom IV i V wieku), przedstawia zupenie inn tendencj. Problematyka figur stylistycznych opracowana zostaa tu szczegowo i znacznie obszerniej, ni w ogromnym
przecie dziele Kwintyliana i schemata lexos, a wic aciskie figurae
verborum sive elocutionis zajmuj u Lupusa a dwie wielkie ksigi, na
co Kwintylian potrzebuje jedynie czci jednej (IX). Niezwykle charakterystyczny jest sam wybr tematu: figurae verborum obejmuj bowiem upikszenie wyrazu stylistycznego dziea literackiego przy pomocy trzech typw figur stylistycznych, niezwykle charakterystycznych
dla poezji i prozy manieryzmu. S to: wzbogacenie wyrazu przez powtarzanie tej samej konstrukcji stylistycznej polisyndeton, i jego
przeciwiestwo asyndeton (jak u Jana Andrzeja Morsztyna w Do Jagnieszki: Std-ci mi dzier w nieprzerwanej mce / Oczy, wos, usta,
piersi, czoo, rce []). Do tego dochodzi mylowy skrt, jakim jest
elipsa: haec secum sc. loquitur, oraz hyperbaton, transgressio verbi,
znw ulubiony rodek poezji manierystycznej, zmiana normalnego szyku wyrazw w zdaniu (nie moe bez nich by i na czas may pisze
Morsztyn). Nieskoczona niemal wariacja tych manierystycznych figur
stylistycznych stanowi tre dziea Rutiliusa Lupusa. Jak wielk do nich
92
Stefan Zabocki
93
nych tematyka manierystyczna pojawia si najczciej w poezji okolicznociowej i w naladownictwach motyww antycznych (Iliu halosis
Podbicie Troi), w prozie za w niezliczonych deklamacjach na tematy
pseudohistoryczne czy pseudomoralne. Zasada imitacji pozwala te na
uniknicie wszystkich zasadzek, jakie niesie ze sob inwencja. Poniewa np. w literaturze polskiej aden znaczcy autor nie napisa pochway zaborw i my nie podejmujemy ryzyka wypowiadania si na
ten temat w przekonaniu, e i tak nie da si tego tematu opracowa we
waciwy sposb.
Nie trzeba dodawa, e prowadzi to do zaprzeczenia etosowi literatury, co widoczne jest w sporej czci poezji (ale take i prozy) schyku
antyku. Poezja takiego choby Klaudiana, powicona maym raczej indywidualnociom dostojnikw Rzymu V wieku, jest po prostu katalogiem figur stylistycznych zalecanych w podrcznikach nastpcw naszego Lupusa i poczonych z biegoci wielkiego imitatora, starannie
umiejcego unikn puapek nimietas, przed ktrymi tak wyrazicie
ostrzega swych uczniw Akwila Romanus (III wiek n.e.).
Obszernego omwienia domagaby si gruntowny podrcznik Ars
rhetorica Caiusa Chiriusa Fortunatianusa napisany na przeomie IV i V
wieku n.e., poniewa stanowi on parafraz dobrze nam znanych Partitiones oratoriae Cycerona. Ciekawe jest to wszystko, co Chiriusz zmieni w stosunku do swego pierwowzoru sprzed ponad 400 lat. Chocia
bowiem w starorzymskim duchu zacz od definicji, i retoryka jest
bene dicendi scientia, a orator to vir bonus dicendi peritus, omin
przecie cay wywd o inventio, widocznie jako niepotrzebny, szczegowo zajmujc si podziaem mowy sdowej na czci (compositio)
i bardzo subtelnie analizujc elocutio (w tym take charakteryzujc
wspczesn mu wymow aciny) oraz doczajc uwagi o sposobie zachowania si oratora, a nawet o jego ubiorze, co stanowi dla wany
czynnik majcy przyczyni si do sukcesu mwcy.
Podobnych uwag o sposobie zachowania si oratora znale mona
wiele u pniejszych retorw, ciekawy zwaszcza jest komentarz Q. Fabiusa Victorinusa do retoryki Cycerona, w ktrym w pouczajcy sposb uwidacznia si manierystyczna niech do gruntownego komentowania etycznych problemw nasuwajcych si przy omawianiu roli
filozofii w inventio retora. Co ciekawsze, niezwykle interesujca retoryka w. Augustyna nie odbiega od gwnego duktu rozwaa schykowoantycznych autorw, mimo e mia si on pniej sta jednym z filarw
literatury chrzecijaskiej. Chrzecijanie bowiem w III a nawet w IV
wieku deklarowali w zasadzie niechtny, jeli nie krytyczny stosunek
do retoryki. Spowodowane to byo zapewne tym, i przez retoryk rozumieli wywody im wspczesnych nauczycieli, ktrzy dowodzili, e
94
Stefan Zabocki
nie temat i nie prawda, ale sztuka przede wszystkim posiada si perswazji. W takim ujciu retoryka pogaska wydawa si musiaa nauk
wrcz wrog, antychrzecijask, wynikao z niej bowiem, e tre objawienia jest dla oratora rzecz cakiem obojtn, jeli tylko biegle dysponuje on zasobem stylistycznej i jzykowej elegancji. Std liczne
i gwatowne filipiki, jakie czytamy u ojcw Kocioa, wymierzone przeciw mwcom pogaskim, jako wcieleniu przewrotnoci i niewiary.
Sytuacja zmienia si dopiero z pojawieniem si w. Augustyna, ktry opanowa t wanie pogask retoryk koca kultury antycznej
w sposb znakomity, czego dowodzi w swych pismach oraz wanie
w swym podrczniku retoryki pogaskiej. Jako chrzecijanin odszed
jednak w. Augustyn od wykadu retoryki przyswojonego przez podrczniki retoryki pogaskiej i sign, jak wszdzie w swych pismach,
do klasykw kultury helleskiej, przede wszystkim do Platona. To
umoliwio mu praktyczn rehabilitacj retoryki jako nauki stylu wysokiego, literackiego, przydatnego w nauczaniu skierowanym do coraz
liczniej wstpujcych do Kocioa intelektualistw.
Retoryka zostaa zrehabilitowana i przej moga do szkoy redniowiecznej Marcjanusa Kapelli i Izydora z Sewilli, niezwykle drobiazgowo
przedstawiajcych dorobek antycznej szkoy. Ciekawe jednak, e nie
signli oni ju do filozoficznego uzasadniania podstaw retoryki. Dominuje bowiem w ich dorobku, niczym u retorw schyku Imperium, tematyka techniczna, tropy i figury omawiane w sposb zaiste subtelny
i szczegowy, co da miao pocztek wyrafinowanej poezji szkolnej,
tak popularnej w caym redniowieczu. Przyczyna tej postawy jest do
oczywista: filozoficzne uzasadnienie dawaa teologia, uczona nie
w szkole retorycznej, tylko na kursie prawd wiary, stanowicych niezmienny fundament caego nauczania. Formu vir bonus, dicendi peritus zastpiono formu vir religiosus, dicendi peritus i umoliwio to
powstanie osobnej, cakiem od retoryki antycznej oddalonej, cho na
niej opartej retoryki kazania religijnego i umoralniajcego, bujnie rozwijajcej si przez cae redniowiecze i czasy nowoytne.
Jednoczenie za z retoryk kaza rozwina si poetyka manierystycznej poezji redniowiecznej. Nawrt do klasycyzmu epoki renesansu pooy kres tym tendencjom, lecz nie na dugo. Wnet bowiem odywa nimietas retorw schykowego antyku w poezji i prozie epoki
baroku.
Doda by jednak naleao, i twrczo manieryzmu siedemnastowiecznego, pozbawiona dyscypliny mylowej waciwej do koca staroytnej cywilizacji, rycho utracia ju nie tylko trosk o waciw
inventio, lecz wrcz zatracia podstawowe zasady dispositio i elocutio,
szanowane do koca czasw staroytnych. Utwory tej epoki trac cz-
95
96
Stefan Zabocki
7
Spory o retoryk w XVI wieku
a twrczo Mikoaja Reja
97
98
Stefan Zabocki
99
manistycznych Woszech sta si on ju stylem panujcym; na przeomie XV i XVI wieku oficjalnie uywa si go w kurii rzymskiej i odtd
stanowi on norm dla kancelarii dworskich10. W Polsce wprowadza go
do kancelarii krlewskiej Krzycki, uwaany za wybitniejszego stylist
epoki.
Pod znakiem wreszcie cyceronianizmu zaczto walk ze stylem redniowiecznym w Niemczech, co wyraao si w fikcyjnych listach
ciemnych mw (Epistole obscurorum virorum), ujtych w form
satyry na zacofanie umysowe i przede wszystkim barbarzyski styl
bakaarzy uniwersyteckich, manifecie humanistw zgrupowanych
wok Ulricha von Huttena. Zarzucaj oni w 1515 r. swym przeciwnikom nieznajomo regu klasycznej skadni i klasycznego, tzn. w odczuciu autorw satyry, cyceroskiego stylu: et isti humaniste nunc
vexant me cum suo novo Latino et annihilant illos veteres libros skary si w listach bakaarz. Nowy dworski cyceronianizm przyjmowa si
w drugiej poowie XV i XVI wieku nie bez oporw, przede wszystkim
ze strony uniwersytetw, ktre przeciwstawiay mu styl bardziej umiarkowany i mniej retoryczny, niekiedy za kultywoway retoryk schyku
redniowiecza11. Styl retoryczny opiera si na periodzie oratorskim,
ozdobionym bogato licznymi figurami i tropami; celem byo osignicie jak pisze Johann Georg Walch wraenia sodyczy i harmonii12.
Przepisom retoryki cyceronianistw w peni u nas zadouczyni
Orzechowski w swych aciskich pismach, ktre cechuj si nie tylko
starannie dobranym klasycznym sownictwem, ale take rytmem oratorskim, uwidaczniajcym si w przejrzycie zbudowanym szyku hipotaktycznym zdania, tworzcego zwarty, harmonijny period retoryczny.
Stworzenie takiego doskonaego periodu retorycznego zajmowao
zreszt naszych humanistw take i od strony czysto teoretycznej, czego dowodzi pasjonujcy w swoim czasie acinnikw spr Jakuba Grskiego i Benedykta Herbesta o istot periodu retorycznego13.
Bardziej umiarkowani stylici nie uywaj wszake w swej acinie
periodu retorycznego, wszyscy jednak unikaj cech aciny rednio10
100
Stefan Zabocki
101
102
Stefan Zabocki
103
104
Stefan Zabocki
105
ropejsk, i w dworskim rodowisku czytali go Krzycki i Kmita, obaj bliscy krlowej; ten ostatni po mierci Krzyckiego usiowa wydosta
z jego biblioteki egzemplarz Zodiacus vitae31.
Tu wic zetkn si musia Rej z poematem, wsawionym dopiero
pniej na skutek potpienia zmarego autora i spalenia jego wydobytych z grobu zwok (1549), co zapewnio do w istocie dalekiemu od
luteranizmu poematowi trwa sympati protestantw.
Astrologiczne zainteresowania Reja przekonanego, i charakter
i ycie czowieka zalene s od planety patronujcej jego narodzeniu
widoczne s w interpretacji, jak w Kupcu daje nauce o predestynacji,
i mog by chyba nawizaniem do problematyki astrologicznej Pontana
lub jego kontynuatora Palingeniusza, piszcego, e astra regunt orbem
terrarum atque omnia mutant, astra creant cuncta in terris et cuncta
gubernant32.
Na dworze pewnie dyskutowano nad modnym poematem i jego
problematyk, a Rej, jeli go nie czyta sam, to pilnie si dyskusjom
przysuchiwa i o niejasne rzeczy pyta, zgodnie ze sw dewiz wyraajc si w sowach: a czegom nie rozumia, inszychem si pyta. Zostawio to lady w zainteresowaniu poematem i w przejciu skdind
moe dziwnych u zelanta religijnego, jakim by Rej, pogldw astrologicznych.
O Rejowej znajomoci renesansowych zbiorw anegdot pisalimy
ju wczeniej, teraz tylko zauway warto, i wydaje si bardzo prawdopodobne, e tu si z nimi spoufali, wiadomo bowiem, choby z Grnickiego, jak wielkim zainteresowaniem ten rodzaj pimiennictwa cieszy
si w rodowisku dworskim. Echa wreszcie dworskiego pobytu poety
odezw si jeszcze moe w Zwierzycu, gdy chwali on bdzie Hiszpana Roizjusza, jedynego przez Reja bliej poznanego i uznanego cudzoziemca, ktremu rozum [] prosto kroczy. Moe to za jego
przykadem pochwali ku zdumieniu protestantw Karola V, miertelnego wroga reformy, ktremu Roizjusz powica szczeglne pochway w swych utworach33.
Roizjuszowi wreszcie, wanie w latach czterdziestych robicemu na
dworze karier, zawdzicza mg Rej znajomo Alciata, ten bowiem
by mistrzem Hiszpana w czasie jego studiw w Bolonii i Roizjusz
31 K. J a n i c k i: Carmina. Dziea wszystkie. Wyd. J. K r k o w s k i. Wrocaw
1966, appendix I, nr 4, list P. Kmity do S. Kilowskiego. Zob. te A. B r c k n e r:
Mikoaj Rej..., s. 149 i n.
32 M. Palingenii Zodiacus vitae, XI 29 i n.
33 Mikoaja Reja Zwierzyniec. Wyd. W. B r u c h n a l s k i. I 1 (o Karolu V), II 112
(o Roizjuszu); Karola V chwali R o i z j u s z wielokrotnie, np. Petri Royzii Maurei Carmina. T. 2. Wyd. B. K r u c z k i e w i c z. Cracoviae 1900, s. 303 i n.
106
Stefan Zabocki
107
108
Stefan Zabocki
niej przeczyta tylko Katona Starszego i Leliusza Cycerona; i tu przypomnie wypada, e dialogi te nale do typowego zestawu szkolnych
lektur z XV wieku (w katalogach bibliotek spotykamy wiele takich
szkolnych rkopisw obu dialogw Cycerona), z ktrymi zapozna si
moe jeszcze w czasie swej szkolnej nauki w Krakowie w Akademii.
Porwnujc parafrazowane w Wizerunku miejsca z autorw staroytnych, stwierdza si, e trudnoci sprawiy Rejowi szczeglnie nacechowane retoryk rozdziay czy wiersze. To nie powinno dziwi. Skoczywszy swe wyksztacenie na znajomoci paru oglnie cytowanych
i czytywanych autorw klasycznych, nie mg oczywicie zda sobie
sprawy z istoty stylu retorycznego, nie mwic ju o jego zawiociach.
Tymczasem wanie znajomo tego stylu rwnoznaczna jest
w oczach humanistw z uczonoci. Znajomoci stylu retorycznego nie
wynis Rej z lektury pisarzy renesansowych. Czytywany przeze
Erazm z Rotterdamu obcy jest na og retoryce cyceroniaskiej. Rzadko
uywa periodu retorycznego, a sownictwo bogaci chtnie sowami nieklasycznymi, tak e ortodoksyjny Scaliger porwnuje go nawet z acin
mnichw i pisze z ironi: Cuius mirificam animadvertas Latinitatem42.
Autorzy zbiorw anegdot dalecy byli rwnie od cyceronianizmu i nigdy by im te Scaliger nie przyzna tytuu ludzi uczonych, gdy jak pisze Georgius Fabricius43 ani wiedzy, ani kultury nie posiada ten, kto
nie czy z nimi elegancji stylu, ona bowiem jest jakby przejawem najwyszej mdroci.
Nie znaczy to jednak, e obcy pozostaje Rej jakiejkolwiek tradycji
stylistycznej. Przeciwnie, posiada on wyrane wzory, ktre stara si
przenie do polszczyzny, tyle tylko, e cyceroska acina do nich nie
naley.
Pierwszym prozaicznym utworem Reja jest przerbka aciskiej parafrazy psalmw Ioannesa Campensisa. Okrelia ona raz na zawsze
styl Rejowej prozy. Raz okrelony w parafrazie psalmw, mao si ju
zmienia, dopiero w Zwierciadle ulegnie wyraniejszej ewolucji. Poniewa wic acina Kampeczyka jest Reja wzorem, warto zapyta, z jak
grup literack by Kampeczyk zwizany, jakie wyraa ideay stylistyczne.
Do parafrazy psalmw namwi go starzejcy si Dantyszek44, ktry
w swej hymnografii prezentowa program wybitnie antyklasyczny,
42 J.C. S c a l i g e r: Poetices libri..., s. 445. Scaliger zarzuca Erazmowi uywanie zlatynizowanych zwrotw greckich, co ma go upodobnia do mnichw, posugujcych si
na co dzie acin pen grecyzmw.
43 G. Fabricii Grammaticorum veterum libelli. Lipsiae 1569, k. A 2.
44 H. B a r y c z: Historia Uniwersytetu Jagielloskiego w epoce humanizmu. Krakw 1935, s. 90 i n.
109
110
Stefan Zabocki
111
s. 8.
50 A. G l a b e r z K o b y l i n a: Gadki [] o skadnoci czonkw czowieczych.
Krakw 1535. Cyt. za: I. C h r z a n o w s k i, S. K o t: Humanizm i reformacja w Polsce. Lww 1927, s. 225.
112
Stefan Zabocki
113
8 Od staroytnoci...
114
Stefan Zabocki
caelorum non solum perveniunt devoti clerici, sed etiam fideles laici,
sive ut ostendatur, quo illi ad Deum perveniunt, qui illi assistunt per
otium contemplationis et qui sibi militant per laborem actionis.
Wywd waciwy zawsze niemal urozmaicony jest exemplami zaczerpnitymi zarwno z Biblii, jak i z anegdoty (czerpano je z odpowiednich zbiorw anegdot, najbardziej znany jest zbir Piotra Alfonsa
Disciplina clericalis z wieku XII). Wyranie dbano o efekty retoryczne.
Szczeglny efekt wywoywa miay przy wygaszaniu kazania liczne
rymy wewntrzne lub nawet te same sowa, koczce zdania podrzdne lub wsprzdne w obrbie jednego czonu, co miao przyciga
uwag suchaczy57.
Wszystkie te cechy spotykamy w ywocie czowieka poczciwego,
traktacie moralistycznym nawizujcym do ukadu i stylu redniowiecznych postyll i sermones. Wyranie to wida w stylu Reja, w rymach,
w dosadnym, nieklasycznym sownictwie, w schematycznej kompozycji,
jakby ywcem przeniesionej ze scholastyki Jakuba de Voragine, z maniery posugiwania si licznymi exemplami, ilustrujcymi tre wywodw. Te s jednak zaczerpnite nie ze skarbca nowelistyki redniowiecznej, ale z Biblii oraz z facecji renesansowych, tak dobrze znanych
Rejowi. Wida, e styl kaza redniowiecznych nieobcy by Rejowi, religijnemu zelantowi oczytanemu w literaturze dewocyjnej, a i zapewne
z ni osuchanemu. Kazania takie byy w XV wieku niezwykle popularne, wygaszano je zarwno w jzyku aciskim, jak i polskim. Wpyw
redniowiecznej retoryki widoczny jest co wykaza Jerzy Wolny58
u Peregryna z Opola oraz w Kazaniach gnienieskich. W ludowych
tych tekstach wida te inspiracje zbiorem Legenda aurea oraz kazaniami Jakuba de Voragine, jak rwnie zaleno od przepisw pnoredniowiecznej retoryki homiletycznej; mimo e miano w nich mwi
tylko pauca et utilia, mwiono przecie non sine arte.
57 Th.M. C h a r l a n d: Artes praedicandi. Contribution lhistoire de la rhtorique au moyen ge. Paris 1936, s. 154 I n.; omwiono tu teoretykw rymowanego i rytmicznego kazania schyku redniowiecza.
58 J. W o l n y: aciski zbir kaza..., s. 202 i n. oraz 214 i n. Autor zestawia tu retoryczny tekst rymowanego kazania aciskiego i jego polski odpowiednik z XV wieku
(ibidem, s. 210): Noluit autem Deus de aqua facere hominem, ne esset nimis deliciosus, nec de are ne esset superbus, nec de igne ne esset nimis iracundus. Sed de terra,
que elementum est siccum et frigidum et infimum, ut per hoc docetur intelligi, quod
debet esse frigidus ab igne iracundie, siccus ab humore lascivie et infimus a timore superbie [...]. Odpowiednik polski, w ktrym autor stara si zachowa rwnobrzmice
zakoczenia periodw, brzmi: A przez to Kryst nie chcia jest by czowieka stworzy
z powietrza tego, aby on nie by pyszny, te ci go nie chcia z ognia stworzy, aby on
nie by gniewliwy, ani z wody, ani iby on nie by nieczysty. Ale jest ji on z ziemie by
stworzy przez to, iby on by skromny, i ci ziemia naprzeciw wodzie jest sucha, a naprzeciw powietrzu jest ona mocna, a take naprzeciw ogniewi jest ona zimna.
115
8*
116
Stefan Zabocki
kogo to zainteresuje, gdy wemie pochop z onych dziwnych wymowie, a z onych piknych sw aciskich, ktrym i koca nie masz63.
Odrzucenie retoryki klasycznej czy si wyranie z potpieniem
lektury staroytnych autorw. Godzi tu Rej w kult staroytnoci charakterystyczny dla neopoganizmu, a poprzez to w renesansowy kult
retoryki staroytnej. Z humanistycznego programu wychowawczego
przyswoi wic wprawdzie Rej np. uznanie potrzeby wyszkolenia fizycznego i towarzyskiego, ale zasadniczy punkt tego wychowania zdecydowanie odrzuci, zgodnie zreszt z szesnastowiecznymi krytykami
tego ideau wychowawczego, spord ktrych tylekro tu wspominalimy Erazma z Rotterdamu.
Wie si wic z obydwoma prdami, powiedzielibymy skrajnymi:
z jednej strony z prdem antyretorycznym, jakby ju wyprzedzajcym
kontrreformacj z jej postulatem podporzdkowania formy literackiej
religii, z drugiej za ze redniowieczn tradycj stylistyczn. Odrzuca
za neopoganizm i cyceronianizm renesansowy nie tylko dlatego, e retoryki nie opanowa w szkole, ale raczej dlatego, e uwaa j za rzecz
w istocie szkodliw i bezuyteczn. Nie bez racji, humanici bowiem,
jak to powyej wskazywalimy, z najwikszym naciskiem podkrelali konieczno nauki poprawnego stylu aciskiego, ktry by dla nich istot
przecie ich odrodzeniowego wiatopogldu.
Do tego krytycyzmu skaniao Reja nie tylko prymitywne i redniowieczne wyksztacenie, ale take co paradoksalne nastawienie antycyceroniaskie owieconego dworu krlewskiego, reszty za dokonao
rodowisko protestanckie, dla ktrego krytycyzm Erazma by niejako
punktem wyjcia do snucia rozwaa cakiem sprzecznych z ideaami
humanistw woskich.
Teraz wic wida jasno, dlaczego Trzecieski, protestant co prawda,
przecie jednak przedstawiciel pokolenia wraliwego na humanistyczne ideay, sam biegy w acinie klasycznej i dobrze obznajomiony z antykiem, cigle podkrela prostactwo Reja, w istocie znw nie tak kompromitujce, bo Rej bez wtpienia dziaa wiele, by by au courant
biecych wydarze literackich. Rej po prostu nie uznaje podstawowego postulatu humanistycznej uczonoci, sam wic nigdy nie moe sta
si uczonym. Jasne jest te, dlaczego nie napisa adnego utworu po
acinie, ktr podkrelamy raz jeszcze zna musia wcale nie najgorzej. C z tego, skoro nie byby zdolny do skomponowania poprawnego okresu retorycznego, nie znalazby w pamici fraz cyceroskich i cytatw, ktrymi humanista okrasza swe wywody. Pisaby acin
z Epistule obscurorum virorum, a ozdobiby j dolores rhetorici z ry63
Ibidem, s. 55.
117
mowanych kaza pitnastowiecznych. Pisaby to w kraju, w ktrym klasyczn, trudn acin pisali Modrzewski, Orzechowski czy Kromer;
w kraju, ktrego przedstawiciele naprawd zadziwiali retoryczn, klasycyzujc acin wczesn Europ, od Krzyckiego do Zamojskiego, e
pominiemy zarwno wczeniejszych, jak i pniejszych stylistw64. redniowieczna acina naraziaby Reja na kompromitacj i nim z jej pomoc dotarby do czytelnikw, opinia dziwaka i maniaka odebraaby
mu ca publiczno. Wszak wiemy, e posuch, jaki mia Orzechowski
u szlachty, zawdzicza wanie w duej mierze swej nienagannej acinie.
Przesiknita retoryk redniowieczn polszczyzna mieszn wydawa si nie moga, tu bowiem panoway cakiem inne tradycje i konwencje stylistyczne. Polszczyzna wczesna bowiem do dorobku redniowiecza nawizywa musiaa nolens volens, bez niego by w ogle
nie moga istnie. Cena, jak za naladowanie redniowiecza zapaci
Rej, bya wysoka zapomnienie. Tym chyba tumaczy mona, chocia
czciowo, tajemnic sukcesu Reja za ycia i brak uznania po mierci.
Czciowo, bo nie zapominajmy, e w dobie kontrreformacji miejsca
nie byo nie tylko dla Reja stylisty, ale przede wszystkim dla Reja protestanta.
Stosunek Reja do tradycji nowoaciskiej i do sporw stylistycznych
epoki uwidacznia wyranie ambiwalentny charakter jego pisarstwa.
Jako czowiek interesujcy si wspczesnoci, przyswoi sobie krytyk
neopoganizmu woskiego z XV wieku w imi tradycji chrzecijaskiej;
tego neopoganizmu, ktry dopiero co przeniesiony zosta do Polski,
w niepenej zreszt formie, przez pisarzy dworskich. Humanistycznemu
stylowi przeciwstawi si w jzyku polskim, nawizujc do tradycji redniowiecznych. Droga ta przyszoci nie miaa i dlatego Reja odkry
mieli dopiero romantycy, ze zdziwieniem odczytujcy obce klasycznym
konwencjom retorycznym dziea pisarza. Poniewa o konwencjach redniowiecza wiele nie wiedzieli (cho je na og uwielbiali), wyda im
si Rej samorodnym, obcym wszelkim konwencjom oryginalnym
twrc, genialnym prostakiem65. Tymczasem by Rej nieuczony, ale
64 O roli aciny w spoecznoci szlacheckiej pisali (poza cigle jeszcze uyteczn
ksik K. M e c h e r z y s k i e g o: Historia jzyka aciskiego w Polsce. Krakw
1845): J. K r k o w s k i: Jzyk i pimiennictwo aciskie w Polsce XVI w. W: Kultura
staropolska. Krakw 1932, s. 385 i n., oraz C. B a c k v i s: Quelques remarques sur le
billinguisme latino-polonaise dans la Pologne du seizime sicle. Bruxelles 1958.
[Przekad polski w: I d e m: Szkice o kulturze staropolskiej. Wybr tekstw i oprac.
A. B i e r n a c k i. Warszawa 1975].
65 Szczeglnie ocena Wacawa Maciejowskiego wywara na pniejszych badaczy
wyrany wpyw i ugruntowaa pogld o Reju jako genialnym samouku. Zob. A. B r c k n e r: Mikoaj Rej, czowiek i dzieo. Lww 1922, s. 2 i n.
118
Stefan Zabocki
119
8
O dwch przykadach
figury sumacji poetyckiej
u Wacawa Potockiego
u Ernst Robert Curtis wyrni odmian stylistycznej figury enumeratio polegajc na kocowym jakby podsumowaniu szeregu anaforycznych czonw utworu poetyckiego, szczeglnie popularn w epoce
baroku1. Nazywana jest ona zazwyczaj figur sumacji poetyckiej2, po
niemiecku zwile Summationsschema, przez autora popularnego
kompendium okrelonej jako zasada budowy utworu poetyckiego polegajca na podsumowaniu w analogicznym porzdku symetrycznego
szeregu porwna3. Utwr zbudowany na zasadzie sumacji poetyckiej
nazywa si niekiedy ikonem, jakby obrazem4. Poetycki opis malowida
przybiera bowiem czasem form sumacji.
Sumacja poetycka, bdca bez wtpienia kunsztown odmian tak
ulubionej w epoce pnego renesansu i w czasach baroku anafory,
pocztkami siga a do redniowiecza, szczeglnie za rozwina si
w poezji aciskiej epoki renesansu5. W Polsce pojawia si niezbyt czsto: atwo to wytumaczy, zwaywszy na kunsztowny, bardzo literacki
1 E.R. C u r t i u s: Europische Literatur und lateinisches Mittelalter. Bern 1948
(i liczne dalsze edycje w nastpnych latach). Uwagi o enumeratio i sumacji poetyckiej
zawar autor przede wszystkim w XV rozdziale dziea, powiconym manieryzmowi.
2 Zob. A. B e c k: ber einen Formtypus der barocken Liryk in Deutschland. In:
Forschung und Deutung. Ausgewhlte Aufstze zur Literatur. Hrsg. V. von F l l e b o r n. Bonn 1966, s. 188 n.
3 G. von W i l p e r t: Sachworterbuch der Literatur. Stuttgart 1964, s. 689 s.v. Summationsschema: Dichterisches Aufbauschema, das eine Anzahl in symmetrischer Reihung aufgefhrter Beispiele am Schluss noch einmal in gleicher Reihenfolge summiert.
4 Por. S. S i e r o t w i s k i: Sownik terminw literackich. Wrocaw 1970, s. 125.
5 S. Z a b o c k i: Bemerkungen ber die Entstehung des literarischen Manierismus im der neulateinischen Dichtung im 16. Jh. In: Acta Conventus Neo-Latini Amstelodamensis. Ed. P. T u y n m a n, G.C. K u i p e r and E. K e s s l e r. Mnschen 1979,
s. 1058 n.
120
Stefan Zabocki
charakter tej figury stylistycznej, nie dziw wic, i jako typowe przykady poezji ikonicznej wymienia si przede wszystkim utwory Jana
Andrzeja Morsztyna6. Przecie wanie poezja dworska, ktrej przedstawicielem jest wspomniany twrca, korzeniami swymi wyrasta z renesansowej poezji uczonej, aciskiej, jak za w przekonujcy sposb wynika ze znakomitego zestawu rde poezji Morsztyna, przytoczonych
w edycji Leszka Kukulskiego7, w twrczoci poetw nowoaciskich
by pan podskarbi koronny szczeglnie oczytany.
Po raz pierwszy pojawia si u nas sumacja poetycka w wierszu Stanisawa Kleryki powiconym ksiniczce Izabelli Jagiellonce, w ktrym mitologiczne boginie obdarzaj bohaterk odpowiednimi darami:
Junona daje jej mdro, Pallada wymow, Charyty wdzik, Jowisz
dobro, na kocu za poeta sumuje dary bogw skadajce si na
mdr, silno wymown, pikn i wdziczn a ktemu dobrotliw
krlewn8. Po Kleryce, przedstawicielu dworskiej poezji epoki zygmuntowskiej, przyjacielu Janicjusza i Kromera, nieprdko pojawi si
w poezji w jzyku polskim jaki podobny przykad poezji uczonej
i kunsztownej zarazem, w ktrej poeta stosowaby figur poetyckiej sumacji opart na anaforycznym wyliczeniu porwna bohaterki utworu
do staroytnych bogi.
Podobne jak u Kleryki komplementy spotykamy dopiero w ponad
sto lat pniej w naszej poezji, u Wacawa Potockiego, w nieomwionym dotd w krytyce ikonie Na obraz panieski jejmoci panny kasztelanki warszawskiej od jegomocia pana podstolego chemiskiego9.
6
10
121
O ile wiersz Kleryki stanowi przykad poezji dworskiej opiewajcej zalety krlewskiej crki, a napisany zosta z okazji jej zampjcia, co
byo przecie wydarzeniem wanym nie tylko dla krlewskiej rodziny,
lecz i dla caego pastwa, o tyle Potocki obraca si raczej wrd lokalnych dostojnikw: wiersz napisany zosta w imieniu podstolego
chemiskiego, owiadczajcego swe cne afekty jejmoci pannie kasztelance warszawskiej. Z dworskiego rejonu problematyki wiersza Kleryki
przeniesieni jestemy do towarzystwa wielkoci powiatowych.
Wsplna obu wierszom jest erudycja mitologiczna. U Kleryki narzeczona przyrwnana zostaje do trzech mitologicznych bogi znanych
kademu z historii trojaskiej, tzn. do Wenus, Junony i Pallady, do ktrych doda jeszcze poeta Charyty i samego Jowisza, jakby dla ozdoby
lub by si nie wydawa zbyt banalnym. Piszc jednak wiersz w jzyku
polskim, wic dla nie nazbyt uczonego odbiorcy, erudycj mitologiczn
ograniczy do minimum, z pewnoci znanego suchaczowi czy czytelnikowi (wiersz nalea do wczeniejszych drukw poetyckich w jzyku
polskim w XVI wieku).
W ponad sto lat pniej ta sama erudycja, jaka zadziwia miaa odbiorc w Krakowie w 1539 r., staa si ju wsplnym dobrem caej braci
szlacheckiej i panna Konstancja Oborska, czsto wspominana w wierszach Potockiego, dobrze z pewnoci rozumiaa uczone aluzje wiersza
wychwalajcego jej urod:
Wenus z tryumfem, pene za ohydy
Pallas i Juno powracajc z Idy,
Dopiero si zna rozstawszy z Parysem,
Potkay mnie z twym, o panno, abrysem.
Stan jak wryte [...]
(w. 15)
15
20
122
Stefan Zabocki
Powd tej decyzji byby jasny: Oborska nie tylko przewysza kad
z rywalizujcych z sob bogi, lecz jakby jednoczy w sobie ich zalety:
Tee ze wstydem, dank tryumfu pewny,
Oddaj jabko niebieskie krlewny,
(w. 1718)
123
124
Stefan Zabocki
Na koronacj krlowej jejmoci10 porwnuje Potocki, wielbiciel i zwolennik Sobieskiego (koronacj Jana III uczci obszernym poematem
Poczta11), on przyszego bohatera spod Wiednia, Mari Kazimier
dArquien p.v. Zamoysk, synn Marysiek, do trzech bogi, zupenie
podobnie powtarzajc koncept utworu na cze kasztelanki: wracajc
z sdu Parysa, trzy boginie spotykaj krlow, tyle e tym razem nie in
effigie, lecz we wasnej osobie:
Kiedy nazad wracay trzy boginie z Idy,
Jedna kontenta, dwie nie, z sdu Pryjamidy
[...]
Snad si z tob potkawszy, najjaniejsza pani,
[...]
Daje Juno koron, Pallas sceptrum daje,
Jabko Wenus, bo pikno nad sob przyznaje.
(w. 18)
10
11
125
W uderzajco podobny sposb chwali krlow Bon Andrzej Krzycki: porwnujc Bon z Junon, Pallad, Cypryd i Dian (znane byy jej
zamiowania myliwskie), popeniamy bd, gdy kada z bogi posiada
tylko jedn cnot (Junona wadz, Atena mdro etc.), Bona za zjednoczya wszystkie te zalety czterech bogi w jednej osobie: Nam quod
habent omnes hoc habet una Bona12. Potocki nie zna chyba wiersza
Krzyckiego, wsplna jest im jednak tradycja poezji dworskiej, uczonej,
chtnie posugujcej si paradoksem poetyckim, wyszukanymi figurami
i point na kocu. Zasada figury sumacji poetyckiej zostaa w utworze
Potockiego doskonale zaprezentowana: kada z bogi obdarza symbolem swych cnt czy zalet krlow, ktra przez to staje si jakby wcieleniem niebianek. Mimo i Potocki zrezygnowa z ulubionej barokowi
anafory, wiersz odznacza si cisym paralelizmem zda i okrele, mistrzowskich w swej zwizoci, jake odlegej od swobodnego toku
wiersza do kasztelanki Oborskiej.
Rnice w stylistyce obu wierszy atwo wyjani nie tylko osobami
adresatw (tu krlowa, znana z literackich zamiowa, tam kasztelanka
warszawska), lecz take odbiorcw obu utworw poetyckich. Wiersz
skierowany do Marysieki czyta (czy sucha) bd odbiorcy spoufaleni z tekstem literackim, smakujcy walory stylistyczne utworu, dlatego
te Potocki daje take i odmienn, rwnie kunsztown wersj podobnego konceptu w utworze Na to13. Tu te boginie ustpuj honoru
krlowej, oddajc jej atrybuty wadzy, tyle e koncept polega na uwadze, e pikniej z jabkiem Maryjej ni Ewie (w. 8), gdy Ewa kaleczy nim, Maria za leczy; krlowa porwnana zostaje do Matki Boskiej, a utwr traci neopogaskie cechy, tak charakterystyczne dla
wszystkich wierszy opartych na pomyle porwnania bohaterki do mitologicznych bogi.
Czytelnicy wiersza Na obraz panieski jejmoci panny kasztelanki... interesowa si bd przede wszystkim anegdot, opowiadaniem
oraz yw charakterystyk bohaterw. Std przewaa tu narracja: podczas gdy wiersz do krlowej Na koronacj krlowej jejmoci zawarty
jest w dziesiciu wersach (podobnie i jego chrzecijaska wersja), pochwaa kasztelanki zawiera dwa razy tyle, bo dwadziecia cztery wersy.
12
126
Stefan Zabocki
127
mwic: Potocki jest nieporwnanie bliszy duchowi renesansu, zarwno jako autor wierszy dla szlachty, jak i jako poeta piszcy dla
dworu, ni porwnywany tu z nim Morsztyn, tak dobrze czujcy si
w towarzystwie, by uy molierowskiej ironii, sawantek z krgu les prcieuses ridicules. Na przykadzie dwu omwionych epigramw wida
to wyranie, a sdzi mona, e do podobnych wnioskw doszlibymy,
analizujc i inne utwory autora Brogu, ale co krok to inszego zboa.
128
Stefan Zabocki
9
redniowieczne tradycje
aciny naukowej renesansu
129
9 Od staroytnoci...
130
Stefan Zabocki
131
Por. E. F r a n c e s c h i n i: Aristotele nel Medio Evo Latino. In: Atti del IX Congresso Nazionale di Filosofia. Padova 1935, s. 19 n.
9*
132
Stefan Zabocki
Odlege s wic one od norm aciny klasycznej, autorzy ich w znacznie wikszym stopniu ni teologowie nie licz si z przepisami klasycznej skadni, sownictwo natomiast dalekie jest od aciny wieku zotego,
odznacza si du niezalenoci od wzorw klasycznych, swobodnie
uywa si sw zapoyczonych z greki (czym zreszt wyrniaa si ju
acina lekarska epoki staroytnej) lub na grece wzorowanych neologizmw. Przede wszystkim za acina naukowa zarwno medyczna, jak
i innych nauk przyrodniczych w minimalnym tylko stopniu podlega
przepisom retoryki klasycznej.
Na ten ostatni fakt warto zwrci wiksz uwag. W czasie bowiem
ksztatowania si nauk przyrodniczych, tzn. w wieku XII oraz XIII stosunek do kultury klasycznej uleg daleko idcym zmianom. Spucizna
staroytna przestaa ju budzi zastrzeenia, jak to byo dotd, jako wyraz kultury pogaskiej, obcej chrzecijastwu. Do szk wkracza retoryka staroytna, studiowa zaczyna si pisma Cycerona. Jeden z filarw
wspomnianej szkoy w Chartres, gdzie rozkwitay nauki przyrodnicze,
Jan z Salisbury wiadomie nawet naladowa styl Cycerona w swoich pismach7. Szkoa zaczyna walk o poprawn acin: wchodz w uycie
wierszowane podrczniki gramatyki, w poezji za odywaj przepisy
staroytnej poetyki8. Ten sam wic ruch z pocztku XII wieku, ktry
doprowadzi do oywienia zainteresowa naukami przyrodniczymi,
w humanistyce przynosi rehabilitacj dorobku staroytnoci, ktrej autorytet stawia si wanie w Chartres obok autorytetu Biblii9.
Jednak w naukach humanistycznych prd odrodzeniowy w XII wieku oby si bez obcego porednictwa; czerpa bezporednio z dorobku
antyku rzymskiego. W naukach przyrodniczych odnowienie nauki
przyszo poprzez pimiennictwo obce, tj. poprzez tumaczenia. Dlatego
te zerwao ono zwizek z retoryk, widoczny jeszcze w literaturze staroytnej. Rzymskie pimiennictwo przyrodnicze do chtnie bowiem
czerpao ze skarbnicy przepisw retorycznych, majcych ozdobi suche
7 Problem cyceronizmu Jana z Salisbury nawietli ostatnio Birger M u n k - O l s e n: LHumanisme de Jean Salisbury, un Ciceronien au 12e sicle. In: Entretiens
sur la Renaissance du 12e sicle. Rd. M. de G a n d i l l a c et . J e a u n e a u. Paris
1968, s. 53 n.
8 Sztuki poetyckie dwunastowiecznego prehumanizmu omwi i wyda Edmond
F a r a l: Les arts poetiques du XIIe et du XIIIe sicle. Recherches et documents sur la
technique littraire du moyen ge. Paris 1924.
9 Dwunastowieczny ruch odrodzenia antyku pierwszy omwi w wyczerpujcy
sposb Charles Homer H a s k i n s: The Renaissance of the Twelfth Century. Cambridge 1927; ostatnio wiele miejsca powici temu prdowi Paul Renucci w cytowanej wyej ksice (przypis 5). Problem autorytetu Biblii i staroytnych omwi szczegowo
douard J e a u n e a u: Nains et gants. In: Entretiens sur le Renaissance du 12e
sicle..., s. 21 n.
133
134
Stefan Zabocki
135
136
Stefan Zabocki
w pocztkowych czciach dzie, przedmowach czy definicjach. aciskie jednak wyksztacenie uzupenia Spinoza lektur filozofw redniowiecznych, przede wszystkim Eriugeny, od nich czerpie terminologi
oraz pozbawiony ozdb retorycznych jzyk. Gdy w Etyce wywodzi, i
idea debet cum suo ideato convenire, acina ta przypomina moe tylko przezwycion ju acin scholastyczn.
Tak wic acina jako jzyk filozofii odesza w wieku XVII od zaoe
klasycznych, zbliajc si znw silnie do tradycji redniowiecznej
u Spinozy najwyraniej, u innych autorw pozostaa bardziej zwizana
z tradycj odrodzeniow, jak np. u synnego filozofa Justusa Lipsiusa.
U niego jednak znacznie odbiega od klasycznego periodu Cycerona, tak
pieczoowicie naladowanego przez mistrzw renesansowych.
O ile jednak acina jako jzyk filozofii wyranie zerwaa w XV i XVI
wieku zwizek z dotychczasow tradycj, do ktrej powraca bdzie
z duymi oporami w wieku XVII, w innych dziedzinach nauki renesansowy cyceronianizm zostawi na acinie lady wprawdzie wyrane,
znacznie jednak mniej wpywajce na jej charakter jako jzyka nauki.
Widoczne jest to gwnie w medycynie. acina medyczna, wyksztacona w XII wieku w tzw. szkole w Salerno, gdzie przekadano klasykw medycyny arabskiej, lekcewaya jak ju wspomniano normy
i formy klasyczne, mimo i tumaczenia te oznaczay w rzeczy samej nawrt do antyku, cile mwic do rde greckich. W Salerno koo Neapolu tumaczono wikszo nieznanych dotd tekstw medycznych
greckich oraz ich arabskich komentatorw. Krlestwo Obojga Sycylii
szczeglnie do tego si nadawao, tu bowiem krzyoway si ze sob
wpywy arabskie, aciskie oraz bizantyjskie. Decydujcy impuls do rozwoju redniowiecznej medycyny da Alphanus z Salerno (10151085),
tumacz dziea Nemesiosa Peri physeos anthropou oraz autor podstawowego traktatu lekarskiego De quattuor humoribus. W Salerno dziaa
te Constantinus Africanus (10181087), synny tumacz (pierwszy wybitny) arabskich autorw na acin. Jemu wanie zawdziczamy przekazanie chrzecijaskiemu Zachodowi greckiej wiedzy medycznej Hipokratesa i Galena.
Teksty tumaczone w Salerno bd si cieszy autorytetem a do
pocztkw XIV wieku. Na ich podstawie powstan traktaty pniejszych autorw medycznych z wieku XV, pozostajcych ju pod
wpywem scholastyki, co uwidacznia si w scholastycznym, podzielonym na kwestie, dowody i zbijanie zarzutw rozkadzie materiau medycznego. Pniejsze szkoy medyczne w Montpellier, Padwie i Bolonii
dorzuc wiele do zdobyczy szkoy salerneskiej, szata jednak jzykowa
dzie medycznych pozostanie ju niewiele zmieniona. Dziea wczesnej
medycyny, na wzr scholastyczny pisane w formie komentarza do auto-
137
rytetw antycznych (czytywanych cigle w redniowiecznych tumaczeniach szkoy salerneskiej) Awicenny, Galena, Hipokratesa i Rhazesa, wytworzyy wasny styl i sownictwo, przez humanistw
renesansowych nie bez niechci okrelane jako styl medyczny.
Stylowi tych dzie odpowiadao take i nastawienie, typowe dla redniowiecza: niech do empirii, skonno do roztrzsania subtelnoci
dialektycznych, niezwykle rozwinita formalistyka. Mimo to pisma wczesnych autorytetw medycznych nale do najczciej wydawanych
ksiek u schyku XV i w pocztkach XVI wieku. A do koca wieku
XVI salerneski jzyk i styl okrelaj oblicze literatury aciskiej: do
poowy XVI wieku Galen w aciskim prerenesansowym tumaczeniu
mia a 310 edycji, podobnie Awicenna i inne autorytety medyczne; autorw i ich dziea wymienia mona by dugo, w kadym razie s to
dziesitki imion12.
Tak wic w rodku ruchu humanistycznego, zmierzajcego do odrodzenia aciny, nauki przyrodnicze tworz jakby niezalen od prdw literackich epoki wysp, kultywujc jzykow tradycj poprzedniego
okresu. Humanici staraj si wprawdzie od czasu do czasu poprawi
styl redniowiecznych przekadw, dostosowujc je przynajmniej do
wymaga gramatyki renesansowej, przecie jednak pozostaj one obce
retoryce. Aby uzupeni ten brak, teksty opatruje si retorycznymi
i ozdobnie napisanymi wstpami, ktre maj przypomina o epoce wydrukowania dziea. Tradycja jednak nieozdobnej, prostej aciny medycznej jest tak silna, i gdy wreszcie dokona si zwrot do bada eksperymentalnych i nowe, wywodzce si z renesansowego ducha
nastawienie uwidoczni si w traktatach medycznych, acina medyczna
w nieznacznym tylko stopniu dostosuje si do panujcej normy literackiej.
Jedno z pierwszych, przeomowych dzie ujtych w nowym duchu
eksperymentalnym, podrcznik chirurgii Ambroego Par, napisane zostao w jzyku francuskim (Cinq livres de chirurgie, 1563). Pisanie jednak w jzyku ojczystym byo w XVI wieku raczej zjawiskiem odosobnionym: dziea zreszt woskie czy francuskie szybko tumaczono na
acin i wanie te aciskie tumaczenia wznawiano najczciej, nie za
oryginay wydrukowane w jzykach ojczystych. Tak np. synne dzieo
o truciznach Jacquesa Grvina Deux livres de venins (15671568)
przeoono wnet na acin (J. Gervini De venenis libri duo, Antverpiae
1571), traktat za Baltazara Pisanella Trattato della natura dei cibi e del
bere (1587) wydany jako De esculentorum potulentorumque facultati12 T. M e y e r - S t e i n e g, K. S u d h o f f: Geschichte der Medizin im berblick
mit Abbildungen. Berlin 1921, s. 255261, cyt. za L. H a j d u k i e w i c z: Biblioteka
Macieja z Miechowa. Wrocaw 1960, s. 113.
138
Stefan Zabocki
bus (1593) cieszy si tak wielk poczytnoci, i wznowiono go jeszcze w 1614 i 1620 r.
Podobnie na acin przeoono dzieo Engelberta Lamelina De vita
longa libri tres (1628) i wydany razem z nim Angela Sali Tractatus de
peste, Johanna Rudolpha Glaubera Tractatus de medicina universali
(identyczny tytu oryginau niemieckiego, 1657, i tumaczenia aciskiego, 1658; tak samo jak Anglika Cloptona Havesa Osteologia nova, Londyn 1691). acina wic prawda, e bardzo swoista bya uniwersalnym jzykiem medycyny13. Dziea wane i oryginalne natychmiast
niemal tumaczono na ni, jeli ukazay si w jzyku narodowym, co
zreszt zdarzao si raczej rzadko. Tumaczenia te wprowadzay do aciny medycznej nowy styl humanistyczny, cho nigdy ju nie zarazia si
ona humanistyczn retoryk, tak widoczn w innych dzieach pimiennictwa naukowego okresu renesansu, np. w dzieach pedagogicznych
Vivesa. Naukowa terminologia medyczna pozostaa ju na zawsze
zwizana ze redniowiecznym prerenesansem szkoy salerneskiej, gramatyka za tzn. sposb urabiania rzeczownikw i czasownikw
w neologizmach a do dzi zdradza zwizki z acin scholastyczn.
Zdobycze nowej, bardziej dostosowanej do humanistycznej stylistyki
aciny wida w dzieach dwu twrcw medycyny nowoczesnej. Twrca
nowoytnej anatomii Andreas Vesalius (15141564) uj swe fundamentalne dzieo, uzupeniajce w istotny sposb tom Galena, De corporis
humani fabrica (1543) w szat aciny co prawda nie humanistycznej
(co zdradza ju sam tytu dziea), lecz poprawnej pod wzgldem przestrzegania regu aciskiej skadni. Drugim rwnie wanym dla rozwoju
nowoytnej aciny medycznej dzieem bya ksika De motu cordis et
sanguinis Williama Harveya (15781657), wydana w 1628 r. Opera
ominia Harveya, obejmujce liczne, fundamentalne dla medycyny
i przyrodoznawstwa prace (m.in. De generatione animalium, 1651,
gdzie autor sformuowa synn tez omne animal ex ovo) wydane zostay w 1766 r. w Londynie, tumaczenia na angielski doczekay si za
dopiero w 1847 r. tak powszechna bya znajomo nietrudnej przecie, bo pozbawionej retoryki, aciny medycznej.
Tradycja redniowiecza okrelia te formy naukowej aciny nauk
przyrodniczych. Terminologi tradycyjn do nowych wymaga naukowych przystosowa w swym fundamentalnym dziele przyrodniczym
Szwed Karol Linneusz (17071778). Systema naturae poczyo tradycj redniowiecznego nazewnictwa aciskiego w jedn, przejrzyst
cao. Przejrzysto t zawdziczamy wanie temu, i Linneusz daleki
by od przejcia si renesansowymi wymogami stylistycznymi, jedynie
13
W. L e o n a r d G r a n t: European Vernacular Works in Latin Translation. Studies in the Renaissance 1954, vol. 1, s. 142.
139
140
Stefan Zabocki
141
142
Stefan Zabocki
bardzo prost, wyranie przypominajc wspomniane tu ksiki, widoczne jednak s wpywy redniowiecznej i renesansowej neoplatoskiej terminologii filozoficznej, pod ktrej urokiem pozosta Newton
przez cae ycie. Szczeglnie szata jzykowa czy dzieo Newtona
z acin Henryego Morea (16141687), przedstawiciela pnorenesansowego platonizmu w Anglii, autora w swoim czasie niezwykle popularnego, dzi niemal kompletnie zapomnianego (a szkoda, gdy dziea
jego byy kolebk pniejszych teorii Shaftesburyego). Szczeglnie
zwizkw midzy terminologi filozoficzn i ksztatem stylistycznym
prozy Newtona a Morea doszuka by si mona, porwnujc Philosophiae naturalis principia z gwnym dzieem Morea, tj. Enchiridium
metaphysicum z 1671 r. Napisa on ponadto Enchiridium ethicum
(1668), ktre nie pozostao bez wpywu na pniejsz filozofi.
More, podobnie jak Newton, unika retoryki take i dlatego, e jako
homo religiosus niechtnie odnosi si do ozdbek humanistycznych.
Podobnie ascetyczny styl zachowa Newton i w swych pracach z dziedziny matematyki (Arithmetica universalis, 1707), wzorowanych, jeli
chodzi o jzyk, na aciskiej prozie matematycznej XVI wieku. Niech
do prozy artystycznej widoczna w dzieach astronomw i fizykw
(w tym licznych naladowcw Newtona) wywara widoczny wpyw na
pniejszych uczonych, tworzcych ju w jzykach narodowych.
Nowoczesn proz naukow uformowaa wic proza aciska wiekw XVI i XVII ze sw niechci do retoryki, do ozdb stylistycznych,
do grandilokwencji. Uczona acina epoki renesansu i pniejszej, tak
niechtnie nastawiona do stylistycznych eksperymentw renesansowej
literatury piknej, dca za do moliwie precyzyjnego okrelenia
szczegu, dbajca o maksymaln precyzj sformuowania, uksztatowaa wic naukowy sposb mylenia w jzykach narodowych. acina
idealnie nadawaa si do tego celu. Jzyk najwikszego prawodawstwa
staroytnoci, wyksztacony w precyzyjnych dociekaniach scholastycznej dialektyki, swobodny w tworzeniu neologizmw suy mg jako
doskonay wzr dla dynamicznie rozwijajcych si w XVI wieku jzykw nowoytnych, pozbawionych jednak jeszcze zupenie tych wszystkich moliwoci, jakie dawaa wczesna acina. Dlatego przewaajca
wikszo podstawowych dla historii nauki dzie powstawaa w tym
wanie jzyku.
Nie mg to jednak by jzyk literatury piknej. Warunkiem rozwoju
nauki takiej wanie, jaka rozkwitaa w epoce renesansu, byo krytyczne
nastawienie wobec teorii stylistycznych renesansu. Nawrt do staroytnoci, tak entuzjastycznie przyjty przez humanistw renesansowych
w dziedzinie sztuki i literatury, mona byo jeszcze wcieli w ycie w filozofii, cho te tylko w ograniczonym zakresie. W nauce warunkiem
143
dalszego rozwoju bya twrcza kontynuacja dorobku okresu prerenesansu i schyku redniowiecza, przede wszystkim w zakresie precyzyjnie wyksztaconego jzyka.
Powrci wic moemy na zakoczenie naszych rozwaa do wspomnianej na pocztku summy Wincentego z Beauvais. Jeszcze u schyku
redniowiecza moliwe byo napisanie dziea, ktre w caoci ujmowa
mogo dorobek zarwno wiedzy humanistycznej, jak i wiedzy cisej,
nie istniao bowiem jeszcze pojcie dwu jzykw, jzyka nauki i sztuki.
W dwiecie lat potem synteza taka byaby ju chyba niemoliwa, czego
innego wymaga zaczto od nauki, czego innego od literatury. Dzi nie
moemy ju napisa Speculum maius, obejmujcego w harmonijnej
caoci dorobek wszystkich nauk i wszystkich sztuk jednoczenie. redniowieczne zwierciado podzielio si na czci. Literackiej tradycji
redniowiecza przeciwstawiali renesansowi humanici sw odrbn,
wzorowan na antyku (tak jak go rozumieli) form. Nauka za przeciwstawia si redniowieczu pod wzgldem treci, sigajc po now metod empiryczn. Rezultaty jednak poznania empirycznego opisywali
tradycyjnym, wyksztaconym w epoce poprzedniej jzykiem, co zapewniao tej metodzie nieodzowny obiektywizm i precyzj. Na retoryk literatw nie byo tu miejsca, dlatego te acina uczonych musiaa pozosta obca retorycznej tradycji humanizmu.
W obu dziedzinach w humanistycznym eksperymencie literackim
i w przyrodniczej wiedzy eksperymentalnej nieodzownym czynnikiem postpu, warunkujcym go sprawnym narzdziem, nieodzownym
zarwno dla uczonych, jak i dla literatw bya nowa acina. Cho dzi
niemal zapomniana i interesujca ju tylko historyka nauki czy literatury, funkcj sw spenia znakomicie zarwno jako acina renesansowa,
jak te jako acina rozkwitu redniowiecza, zawsze bdc jzykiem,
w ktrym w peni rozwin mg czowiek swe najlepsze, twrcze moliwoci.
144
Stefan Zabocki
10
redniowieczne traktaty wersyfikacyjne
i nauczanie jezuitw
w Polsce XVIII wieku
redniowieczna szkoa z duym powaaniem odnosia si do konwencjonalnej poezji dydaktycznej, ktrej generalnie brakowao poczucia nowoci oraz inspiracji pochodzcych z obserwacji otaczajcego
wiata. Oczywicie, s od tego wyjtki. Przede wszystkim naley do
nich wielka poezja redniowiecznych uczonych, ktrzy z ca pewnoci szli za wasnym natchnieniem, gboko wiadomi bezpodnoci oficjalnie uznanych i cenionych regu. Rozdwik pomidzy uczniami
a ich mistrzami jest widoczny, gdy porwnamy rytmiczne wiersze
modych poetw z najwyszymi osigniciami uczonej poezji, tj. heksametrycznymi bd pentametrycznymi wierszami dydaktycznymi,
zwaszcza dlatego, i poezja ta bya pojmowana jako najbardziej ceniony
rodzaj poezji w ogle. W szkole redniowiecznej istniay do proste zasady odrniania poezji akceptowanej i cenionej przez uczonych od
modzieczych tekstw uczniw. Ot poezja powana zdecydowanie
wymagaa erudycji wyraajcej si w uczonym jzyku, ktry winien by
imitowa klasyczne standardy (delectus verborum) oraz staroytn metryk i prozodi.
Wiersze, ktre uczyy zasad pisania erudycyjnych poematw byy naturalnie pojmowane jako najbardziej uczone oraz doskonae dziea wysokiej sztuki. Inn przyczyn, dla ktrej te wiersze oceniano jako tak
doskonae, jest to, i peniy one funkcj dydaktyczn. Uczeni poeci
redniowiecza mogli by frywolni i swawolni jak inni, ale tym, co wyrniao ich w sposb znaczcy, bya gotowo do uczenia lub napominania czytelnikw. Tak wic wiersze dydaktyczne byy z pewnoci postrzegane jako dziea sztuki, ktre mogy podoba si same w sobie
oraz zosta uznane za bardziej znaczce i wartociowe ni wysoce oryginalne wiersze autorw Carmina Burana. Im bardziej autor by wyrafinowany i uczony, tym waniejsze byo jego dzieo.
145
146
Stefan Zabocki
147
148
Stefan Zabocki
arcydzieo wierszowanej poetyki zostao zastpione przez bardziej klasycyzujce i mniej barokowe dzieo dwunastowieczne, tj. Doctrinale
Aleksandra de Villa Dei. Druga cz tekstu bya wielokrotnie komentowana przez rnych nauczycieli przez semestr nie tylko w wieku XV,
ale rwnie na pocztku XVI, a do 1533 r. Aleksander, okrelany po
prostu jako Gallus, czasem by objaniany wraz z kanonicznymi autorami renesansu. Na przykad wic Ambrosius Baruthensis (de Baruth)
czyta i komentowa humanistyczny traktat o sztuce pisania listw
(Artis epistolandi Francisci Nigri in laudem hexastichon) w 1512 r.
oraz Cyceronowe De officiis (1514), a take komedie Plauta (1523) i tragedie Seneki (1518). Jednak pomidzy kursami autorw klasycznych
Ambrosius wykada Doctrinale Galii secundam partem seu syntaxin
w roku akademickim 1513. Ale nawet dwadziecia lat pniej Doctrinale byo komentowane przez Johannesa Cervusa, ktry zdaje si uczonym o staromodnym gucie, zainteresowanym mniej popularnymi autorami.
Gallus, aczkolwiek ju nie tak popularny jak w wiekach poprzednich, by jednake wci czytany i komentowany przez szesnastowiecznych uczonych. Warto zastanowi si w tym kontekcie, jakie ksiki zachoway si w bibliotece profesora Akademii Krakowskiej Macieja
z Miechowa (Miechowity, zm. 1523). Jako reprezentant nowej, renesansowej nauki posiada on naturalnie wiele renesansowych podrcznikw
gramatyki aciskiej, na czele z Elegantiae linguae latinae Lorenza Valli
(zm. 1457), a take dzieami pioniera wczesnego cyceronianizmu Gasparino Barzizza (zm. 1431). Jednak obok reprezentantw tendencji humanistycznych stulecia, jego biblioteka zawieraa niemal wszystkich klasykw dwunastowiecznego humanizmu, ktrzy zajmowali si retoryk
i poetyk: Aleksander de Villa Dei, Galfryd z Vinsauf, Laborinthus Eberharda i inne. Dla posiadacza humanistycznej biblioteki byli oni godni
znale si obok Pryscjana, Donata i woskich humanistw, poniewa
u nich, jak u rzymskich klasykw i nowych autorw renesansowych,
dao si sysze gos czystej i poprawnej aciny oraz klasycznej retoryki.
Warto przypomnie w tym kontekcie take, e traktat o poetyce
Aleksandra de Villa Dei by w wieku XVI czsto wydawany wraz z komentarzem. Polykarp Leyser, wielki admirator redniowiecznej poezji,
podkrela w swej znakomitej jej historii (P. Leyseri [...] Historia Poetarum et Poematum medii. Halae Magdeburgicae 1721), i traktat Aleksandra by wydawany i komentowany take przez humanistw. Std nauczyciel Erazma, Johannes Sinthemius wyda pisze Leysner
komentarz do dziea Aleksandra, poniewa w szesnastowiecznych
Niemczech bya wci dua liczba jego odbiorcw: magnum inde, ut
in vita Erasmi ait Rhenanus, ea tempestate in scholis Germanorum no-
149
men consecutus. Wiemy take, i Johannes Trithemius (zm. 1516), autor pierwszej bibliografii pisarzy redniowiecznych, narzeka w roku
1494 na popularno dziea Aleksandra wrd studentw aciskiej gramatyki oraz retoryki.
Do wyliczonych przez Leysera renesansowych wyda Aleksandra
moemy doda kilka edycji wydrukowanych w Polsce, gwnie pierwszej czci Doctrinale, ktra bya obowizkow lektur w szkole, a take
drugiej czci, rwnie uznawanej za uyteczn dla uczniw. Pod koniec wieku XV, a take na pocztku nastpnego niemal co roku ukazywaa si nowa edycja Gallusa; opublikowano wwczas kilka komentowanych wyda albo po prostu wznowiono wczeniejsze. Jeden
z najbardziej cenionych uczonych krakowskich, ktry wykada Gallusa
w latach 1501 i 1503, opracowa komentowan edycj Aleksandra, ktr
opublikowa w Lipsku nie tylko dla uczniw w Polsce, ale rwnie
w Niemczech, gdzie jak zauwaa Leyser wierszowane Doctrinale
byo wwczas szeroko uznawane jako uyteczny podrcznik.
Warto zapyta, w jakim stopniu renesansowi uczeni cenili redniowieczne poetyki i traktaty gramatyczne. Odpowiedzi dostarczaj ju
wczeniejsze obserwacje, jednak lepiej podsumowa dotychczasowe
uwagi i wtedy sign po nowe przykady zaczerpnite z wierszowanych gramatyk oraz ars versificandi, czytywanych i komentowanych
przez renesansowych uczonych.
Zobaczylimy, e redniowieczne uczone traktaty gramatyczne oraz
poetyckie byy czytane nie tylko w wieku XII oraz w pnym redniowieczu, ale rwnie w okresie wczesnego renesansu, zwaszcza w Europie pnocnej, gdzie wielu autorw ceniono wanie za wierszowan
form ich dzie. Musi jednak by rwnie jasne, e byy pewne wyjtki,
tj. i niektrzy autorzy byli lekcewaeni bd potpiani przez renesansowych uczonych. Nie przetrwali oni renesansowego powrotu wiata
staroytnego. Jest wic prawd, i jedynie dziea dwunastowiecznych
humanistw uzyskay aprobat renesansowej szkoy. Ich prace opieray
si na staroytnej retoryce, dlatego byy zrozumiae dla nowej generacji
humanistw, ktrzy naladowali niemal wszystkich klasykw dwunastowiecznej szkoy. Nie tylko Doctrinale Aleksandra de Villa Dei czy Graecismus Eberharda, czy wierszowane Equivoca i Deponentalia Jana
z Garlandii (zm. 1272), ktry w swych pracach o aciskich homonimach i deponentaliach by pnym naladowc redniowiecznych humanistw, ale take wiele innych tekstw.
W przeciwiestwie do klasycyzmu XII wieku, autorzy scholastycznych traktatw o spekulatywnej gramatyce, ktre powstay gwnie
w wieku XIV, byli pogardzani w nowej szkole humanistycznej. Aczkolwiek ich pisma byy rwnie wierszowane, jednak ich temat by cako-
150
Stefan Zabocki
wicie nieinteresujcy dla humanistw: grammatica speculativa idealny model jzyka, oparty na scholastycznej logice.
Analiza odmiennych znacze rnych czci mowy w oparciu o ich
znaczenie logiczne (to zdaje si rzeczywistym sensem modi significandi sc. singularium partium orationis, jak wyjaniali ten termin redniowieczni uczeni) bya rozpowszechniona w pnym redniowieczu,
w wieku XV, a nawet w pierwszej poowie XVI. Na przykad w Krakowie modi significandi wykadano na podstawie Fundamentum puerorum Tomasza z Erfurtu (Thomas de Erfordia) a do roku 1550. Modi significandi byy szczeglnie szkodliwe dla humanistycznego nauczania
poprawnej, wzorowanej na staroytnych przykadach aciny. Analizy logicznego znaczenia czci mowy cakowicie oddaliy si od tradycji nauczania dwunastowiecznego, koncentrujcego si na retoryce oraz wersyfikacji wzorowanej na staroytnych autorach aciskich. Walka
z modi significandi bya trudna zwaszcza w Europie pnocnej, ze
wzgldu na autorytet uniwersytetw, ktre daway najwiksze wsparcie
analizom logicznym ze wzgldu na swe specjalne zainteresowanie filozofi.
Przekonanie, e humanici zaangaowali si w polemik z ca redniowieczn uczonoci, jest trudne do wykorzenienia. W rzeczywistoci ich sprzeciw dotyczy tylko logicznych analiz jzyka, ktre jako rezultat ich polemik stay si interesujce dla uczonych dopiero
w XVIII wieku. W przeciwiestwie do tego, wierszowane rozprawy
o aciskiej gramatyce i stylistyce studiowano oraz komentowano
w szkoach przez cay wiek XVI, a nawet pniej, jak to zobaczymy poniej.
Pytanie, jakie wyania si z tych uwag, jest nastpujce: jak dugo
redniowieczne poematy o gramatyce i retoryce byy uywane jako
podrczniki, zarwno w oryginalnej formie, jak i naladowane przez
wspczesnych poetw? Moemy tylko prbowa udzieli na nie odpowiedzi, ze wzgldu na brak bada w tym zakresie. Podrczniki z tych
czasw s w wikszoci nieosigalne. Jednak redniowieczne zaplecze
jezuickiego nauczania Latinitas jest z pewnoci widoczne w zachowanych podrcznikach. Nie powinno to zaskakiwa. Rysem charakterystycznym ich metody nauczania byo pragnienie zjednoczenia humanistycznej tradycji odrodzenia antycznych autorytetw z deniem do
kontynuacji starej redniowiecznej tradycji literackiej poezji chrzecijaskiej. Nauczanie pnoredniowieczne, oparte na logice formalnej
oraz scholastyce, zostao zdyskredytowane przez woskich humanistw
poprzednich stuleci. Kontynuacja tej dyscypliny bya istotnie niemoliwa. Tym, co skupiao uwag humanistycznych krytykw, bya literatura
wieku XII, ktra jednoczya chrzecijastwo z pragnieniem pisania po-
151
prawn acin. Zasadniczo niepotpiani, czytywani i komentowani nawet przez humanistw, byli owi poeci zwaszcza autorzy wierszowanych podrcznikw poprawnej aciny stosowni dla jezuitw, by
suy jako wzorzec ich wasnej twrczoci.
Dysponujemy dowodami na to, i redniowieczny sposb nauczania aciskiej gramatyki i wersyfikacji by praktykowany przez jezuitw w pnocnej Europie nie tylko w wieku XVII, ale nawet pniej. Dotyczy to zwaszcza Polski, gdzie jezuici mieli due wpywy a
do kasaty zakonu w 1773 r. Uznali oni tradycj dwunastowiecznego
klasycyzmu chrzecijaskiego za najodpowiedniejsz dla kontrreformacji. Wida to wyranie w popularnym podrczniku wersyfikacji aciskiej, uywanym przez jezuitw w Polsce, a wydanym na pocztku
wieku XVIII w Poznaniu: Flores eruditi nexu ligatae orationis vincti,
synonymis et propriis nominibus exculti seu utilissimum prosodiae
supplementum et synonima poetica ad usum scholasticae iuventutis
edita (1738). Jest to anonimowy, skompilowany z rnych autorw,
zbir prozaicznych i wierszowanych regu aciskiej prozodii oraz
wersyfikacji, wraz ze wskazwkami retorycznymi i wykazem sw poetyckich.
Wzity jako cao, jest ksik raczej dziwn dla dzisiejszego czytelnika jako mieszanina wielu rnorodnych problemw. Rozpoczyna si
od wsplnej dla renesansowych sownikw enumeracji podstaw aciskiej prozodii opartej na obszernym studium Pantaleontis Bartelonaei
Raverini in prosodiae speciales regulas epitome. Zupenie zapomnielimy te raczej skomplikowane reguy aciskiej prozodii, ale trzeba pamita, e redniowieczni uczniowie mieli wpojone, e np. goska
A skraca si przed B w pierwszej sylabie, natomiast po B ulega
wzdueniu; wyjtkw uczono si w szkole na pami. W omawianym
podrczniku znajdujemy krtkie wyliczenie niektrych wyjtkw od tej
reguy i dotd nie jest on dla nas specjalnie interesujcy jako raczej
dziwna rozprawa proz o aciskiej prozodii. Ale nastpne czci
ksiki s rzeczywicie niezwykle wane dla naszej dyskusji.
S tam mianowicie wierszowane synonimy, po ktrych nastpuje
traktat o aequivoca pt. Aequivoca versiculis distincta. Znajdujemy tu
rwnie inne versus memoriales: wierszowan enumeracj gwnych
wydarze historycznych, krtki opis wiata, traktat geograficzny itd.
Dwa pierwsze wspomniane traktaty, Synonima oraz Aequivoca, zasuguj na szczegln uwag ze wzgldu na ich bezporedni zaleno
od tradycji redniowiecznej.
Podrcznik skada si z dwch czci: o stylu oraz o wersyfikacji.
Cech charakterystyczn jest to, i obie czci s napisane czciowo
wierszem, a czciowo proz, podczas gdy wersyfikacyjne traktaty red-
152
Stefan Zabocki
153
154
Stefan Zabocki
155
my jednak, e ani liryczna poezja sawnego syna Apulii, ani tragedie Seneki nie byy cenione w wiekach rednich. Doskonale wic mona zrozumie, e autor pomija ten synonim, dajc tylko Tartarus oraz inne
klasyczne okrelenia piekie. Notuje take: Acheron, infernus, Stix, Orcus oraz Avernus, uywajc takich samych sw, jak jego jezuicki nastpca. Dodaje jednak okrelenia biblijne, starannie pominite przez
jezuit: His erebum, baratrum coniungunt atque gehennam. Przyczyna owego pominicia jest cakiem jasna: renesansowi puryci usiowali
usun z poezji nowoaciskiej wyraenia biblijne. Takie same opuszczenia zauwaymy, przygldajc si innym okreleniom, majcym typowo chrzecijaskie znaczenie. Poza tym jezuita pomin wszystkie czasowniki bdce synonimami rzeczownikw, podczas gdy jego
redniowieczny poprzednik wymienia wiele synonimw czasownikowych.
Pora teraz podsumowa nasze uwagi o popularnoci wierszowanych
rozpraw o gramatyce i stylistyce w okresie porenesansowym. Wierszowane traktaty, ktre pojawiy si w wieku XII, a nawet pod koniec XI,
rozwijano w nastpnych stuleciach jako niemal powszechn metod dydaktyczn. Rozumiano je jako dziea sztuki i autorzy byli najprawdziwiej dumni ze swej zdolnoci pisania utworw o takim charakterze.
Najwikszy sukces tego sposobu nauczania odnieli w wiekach rednich autorzy wierszowanych traktatw o logicznej strukturze jzyka.
Tak wic wierszowane traktaty tworzono a do pocztku renesansowego humanizmu na ksztat piramidy: od skpych literackich pocztkw
pierwszych wierszy pod koniec wieku XI a do obszernych poematw
poruszajcych niemal wszystkie problemy zwizane z aciskim jzykiem, stylem i poezj. Zjawisko to osigno swj szczyt na pocztku
nowej epoki renesansu.
Wbrew szeroko rozpowszechnionej opinii wierszowane traktaty nie
przestay istnie w okresie powrotu klasycznych autorytetw w wieku
XV. Tylko cz z nich, sawne modi significandi, humanici zdeprecjonowali jako wyraz ciemnego barbarzystwa. Inne wierszowane poematy, a zwaszcza poetyki, niezmiennie komentowano w szkoach humanistycznych. Ten sposb nauczania nie tylko by tolerowany, ale wrcz
popularny w okresie kontrreformacji w szkoach jezuickich.
Z pewnoci jednak traktaty owe przestay by dzieami sztuki,
stajc si niewielk czci prozaicznych podrcznikw aciskiej gramatyki i stylistyki. Tak wic, jeli kontynuowa podobiestwo do piramidy, mamy teraz do czynienia z piramid odwrcon: od wieku XV
wierszowane traktaty systematycznie staway si mniej popularne,
a take mniej powaano je jako dziea sztuki; stanowiy tylko dodatki do
waciwych rozpraw proz. W wieku XIX rozprawy gramatyczne pisa-
156
Stefan Zabocki
157
11
O bukolikach Grzegorza z Sambora
bok wyrosej bujnie w wieku XVI literatury w jzykach narodowych powstaje mniej znane pimiennictwo humanistyczne w jzyku
aciskim, ktre kontynuujc gatunki literackie uprawiane w staroytnoci klasycznej, zmienia je zarazem i rozwija w swoisty sposb. Mona te
powiedzie, e niekiedy ta twrczo nowoaciska stwarza podoe dla
rozwoju kultury literackiej w jzyku rodzimym, daje wzory, poucza,
o czym i w jaki sposb naley pisa. We Woszech literatura w jzyku
aciskim rozwija si niemal rwnolegle z literatur w jzyku narodowym; wyprzedza j w Polsce czy w Niemczech, gdzie pisarze tej miary,
co Georgius Sabinus, Eobanus Hessus czy Petrus Lotichius stworzyli bogat twrczo nowoacisk. Tak wic wiele gatunkw literackich uprawianych w literaturach woskiej, francuskiej czy niemieckiej pocztek
bierze z twrczoci poetw nowoaciskich, ktrzy rozwinli klasyczne
wzory i przystosowali je do wymaga nowych czasw. Tote nic dziwnego, e podobne zjawisko zaobserwowa moemy rwnie w sielance,
jednym z najczciej uprawianych gatunkw literackich renesansu.
Sielanki humanistyczne powstaj ju w XIV wieku (Francesco Petrarka); pisane pocztkowo po acinie, wkrtce zaczynaj rozwija si
w jzykach narodowych. U nas za najwybitniejszego sielankopisarza
epoki susznie uchodzi Szymon Szymonowic, nie naley jednak zapomina, e twrczo jego na tym polu poprzedzona zostaa bukolikami
aciskimi Grzegorza z Sambora (1523?1573) i Andrzeja Schoneusa
(15221615).
Pierwszym parajcym si sielank Polakiem mia by Grzegorz
z Sambora; tak w kadym razie zapewniaj Johann Gottlob Boehme
i Jan Daniel Janocki1. Nie wdajc si tu w dyskutowanie susznoci tego
1
J.G. B o e h m e: Poetarum Polonorum Carmina Pastoralia ex Bibliotheca Zalusciana iterum edita. Altenburgi 1779, s. 41 oraz s. VIII. Por. L. K a m y k o w s k i: Sie-
158
Stefan Zabocki
pogldu, stwierdzi wypada, e Samborczyk jest jako sielankopisarz autorem mao dotd w literaturze naukowej znanym. Sporna jest przede
wszystkim liczba sielanek, ktre mia opublikowa. Wedug starszej literatury by on autorem trzech bukolik, nazywanych skrtowo Amyntas
(1560), Ecloga (1561) i Alexis (1566), z ktrych pierwsza zawiera
miaa ale nagrobne na mier Feliksa Ligzy, arcybiskupa lwowskiego,
druga gratulowaa Pawowi Tarle, obejmujcemu osierocon diecezj,
trzecia wreszcie miaa by powitaniem Stanisawa Somowskiego, ktry
po rychej mierci Tary obj jego urzd. Z tych sielanek druga
(a wedug niektrych autorw take i pierwsza) zaopatrzona bya w komentarz krytyczny pira Benedykta Herbesta, przyjaciela Grzegorza.
Pogld ten, przypisujcy Samborczykowi autorstwo a trzech sielanek,
szczeglnie rozpowszechniony by w starszej literaturze, e wymienimy
takich autorw, jak Wincenty Stroka, Marceli Turkawski, Piotr Chmielowski, Julian Bartoszewicz, Ludwik Kondratowicz i Karol Estreicher
St. Z nowszej za powtrzyli go Tadeusz Grabowski oraz Tadeusz Sinko
zarwno w obu wydaniach swojej Historii poezji nowoaciskiej
w Polsce, jak i w Historii literatury greckiej.
Tymczasem dwiema ostatnimi eklogami Samborczyka zaj si bliej
ju w 1908 r. Jan Fijaek i porwnawszy je, stwierdzi, e pominwszy
kilkanacie odmianek tekstu, wynikajcych przede wszystkim z potrzeby zastpienia pierwszych wyrazw kilkunastu wierszy (tworzcych
w pierwszej wersji eklogi akrostych imienia i nazwiska Tary, w drugiej
za Somowskiego), obie eklogi s identyczne; Samborczyk zwyczajem
wielu humanistycznych pisarzy, zmieniwszy dedykacj i par szczegw, ofiarowa ten sam utwr nastpcy zmarego biskupa.
Aby zda sobie spraw z tego, co Grzegorz zmieni w obu wierszach, zauway wypada, e ekloga skadaa si z dwch czci: aobnej i konsolacyjnej, gratulujcej nastpcy zmarego. O ile wic w wersji
z 1561 r. (Ecloga) cz pierwsza uala si nad zgonem Ligzy, gratulacyjna za odnosi si do Tary, w wydaniu z 1566 r. (Alexis) poeta gratuluje Somowskiemu. Zmienili si wic adresaci utworu, sowa jednak
i opisy zostay te same.
Pozostaje do wyjanienia sprawa zaginionej eklogi pierwszej. Jest
rzecz jasn, e zagina ona bezpowrotnie ju w wieku XVIII, jedynym
za, ktry mg j mie w rku, by Janocki. Poniewa jednak nie zamieci jej w Boehmego Carmina Pastoralia, od tego za czasu z pewnoci nikt jej nie widzia, susznie uwaa moemy Samborczyka za autora jednej tylko zachowanej sielanki (co zdaje si sugerowa Gabriel
Korbut w swojej historii literatury polskiej, a potwierdza Ludwik Kamylanka polska. W: Ksiga zbiorowa ku czci Ignacego Chrzanowskiego. Krakw 1936,
s. 168.
159
kowski). Niemniej jednak mona wyjani par spornych kwestii dotyczcych eklogi pierwszej. Przede wszystkim nigdy nie bya ona zaopatrzona w krytyczny komentarz Herbesta; autorstwo takiego pogldu
przypisa trzeba Michaowi Wiszniewskiemu, ktry wskutek oczywistej
omyki pomiesza opis zaginionej eklogi pierwszej z 1560 r. (Amyntas)
z opisem drugiej (Ecloga) z 1561 r. Byoby to zreszt mao prawdopodobne take i z innych wzgldw: Herbest przebywa w Skierniewicach przez prawie cay rok 1559 i 1560, czyli wtedy, gdy Samborczyk
pisa w Krakowie swoj eklog. Pojawi si tu za tylko po to, aby
zacz interpretacj mowy Cycerona, wkrtce jednak powrci do
szkoy skierniewickiej, wykad powierzajc komu innemu. Jednoczenie za zajty by innymi pracami literackimi (Computus). Sama ekloga
nie bya oczywicie pisana wierszem elegijnym, jak twierdzi Fijaek, le
zrozumiawszy bibliograficzny opis eklogi w Janocianach, a jedynie zaopatrzona w napisan tym metrum dedykacj. Opiewaa za mier arcybiskupa Ligzy, podobnie jak pierwsza cz zachowanej do dzi
eklogi drugiej z 1561 r. (Ecloga). Poniewa Grzegorz musiaby pisa
obie eklogi prawie w tym samym czasie, albo jedn zaraz po drugiej,
nasuwa si przypuszczenie, e pierwsz (niezachowan) eklog (Amyntas) umieci, po pewnych przerbkach, jako pierwsz cz drugiej
sielanki (Ecloga), gdzie rwnie uala si nad przedwczesn mierci
Ligzy.
Warto zwrci uwag co podkrela te Herbest w swoim komentarzu e cz pierwsza drugiej (zachowanej) sielanki (Ecloga) stanowi zamknit, odrbn cao, kompozycj za przypomina inne
tego rodzaju eklogi humanistyczne. Skoro Samborczyk nie zdoby si
po mierci Tary na napisanie nowego utworu, tylko przerobi sielank
z 1561 r. i wyda j ponownie w 1566 r., tyle tylko, e ofiarowa j tym
razem Somowskiemu (jako Alexis), tym mniej prawdopodobne jest,
aby w tym samym czasie (tj. w latach 15601561) pisa na ten sam temat (tj. mier Ligzy) dwa odrbne utwory; w dodatku w adnym ze
znanych wyda zbiorowych mniejszych poematw Samborczyka nie
znajdziemy tej eklogi, co dziwi tym bardziej, e Grzegorz nie nalea
przecie do najskromniejszych pisarzy swego czasu. Kilka razy natomiast przedrukowywana bya ekloga Alexis, druga wersja utworu
z 1561 r. Z tego wszystkiego zdaje si wynika, e niezachowana dzi
ekloga pierwsza Amyntas wcielona zostaa, moe po pewnych przerbkach, do tekstu z roku 1561 (Ecloga) jako jej cz pierwsza,
aobna. Z wielkim prawdopodobiestwem moemy wic przypuszcza, e Samborczyk jest w istocie autorem tylko jednej eklogi, wszystkie za inne byy tylko wariantami i przerbkami raz napisanego
tekstu.
160
Stefan Zabocki
161
162
Stefan Zabocki
163
12
Poetyka renesansowego epicedium
iteratura renesansowa nie od razu przyja wszystkie znane staroytnoci gatunki literackie. Wraz z odkrywaniem zapomnianych i zarzuconych gdzie po klasztorach arcydzie literackich antyku, nowe
horyzonty otwieray si nie tylko przed uczonymi i mionikami staroytnoci, ale take przed pisarzami. Cho bowiem spora cz dorobku literatury rzymskiej przechowaa si w pimiennictwie redniowiecznym i epos redniowieczny na przykad wieloma istotnymi
wizami czy si z epik rzymsk, nie da si jednak zaprzeczy, e
inna cz pimiennictwa antycznego zapomniana zostaa gruntownie
i cakowicie. Szczeglnie tak bujnie rozwinita antyczna literatura
okolicznociowa mao znana bya pierwszym humanistom, redniowiecze bowiem unikao na og wzorowania si na rzymskiej poezji okolicznociowej, albo te odmienio antyczn inspiracj tak dalece, i
z trudem tylko mona dzisiaj rozpozna, e liczne wiersze okolicznociowe w redniowieczu genez sw sigaj do pimiennictwa staroytnego.
Nigdzie moe lepiej tego nie wida ni na przykadzie epicediw,
utworw powiconych pamici zmarego. Staroytno wyksztacia
wysoce uschematyzowane formy tych utworw; liczne epicedia Stacjusza suy mog za wzr takiego ujcia. Charakteryzuj si one trzyczciow budow: powtarzaj si tu laudatio, comploratio i consolatio
koczce wiersz, w ramach za tego schematu wystpuje szereg obrazw poetyckich (descriptio funeris) i zwrotw stylistycznych, stale
obecnych w okrelonej kolejnoci, cho samo ujcie, w myl oglnie
w literaturze rzymskiej uznawanej zasady variatio, ulega mogo nieraz
dosy istotnym zmianom. Zasady trjczciowej budowy utworu funeralnego nie wynalaz Stacjusz, stosowano j przed nim zarwno w literaturze greckiej, jak i w epicediach rzymskich.
11*
164
Stefan Zabocki
Ujcie takie znamy wic z praktyki poetw rzymskich (obok Stacjusza wymieni by naleao anonimowy utwr Consolatio ad Liviam napisany rzekomo z okazji mierci Druzusa, elegie na mier Mecenasa oraz
epicedia Propercjusza i Owidiusza). Jednake pytanie, czy zostao ono
ujte i skodyfikowane w jakich zbiorach przepisw, pozosta musi bez
odpowiedzi. Reguy takie istniay tylko w odniesieniu do prozaicznej
mowy aobnej, sformuowane byy jednak te do oglnikowo (np.
Theon Progymnasmata). Z ca za pewnoci humanici odkrywajcy
teksty antyczne z przepisami takimi nie spotkali si w ogle i do czynienia mieli tylko z odkrytymi zabytkami antycznej poezji funeralnej. Poetyka wic humanistyczna ksztatuje si przede wszystkim na podstawie
praktyki poetyckiej pisarzy wczesnego renesansu naladujcych twrczo pisarzy antycznych, nie za na jakich zbiorach regu i przepisw
przejtych w teoretycznej formie z literatury staroytnej.
Odkrywanie za wzorw staroytnych odbywao si powoli. Jeszcze
Petrarka i Boccaccio nie znaj wikszoci funeralnych utworw antycznych i cho istnieje due zapotrzebowanie na twrczo okolicznociow, poeci jednak nie zawsze umiej mu sprosta. Jedynym chyba
wzorem dla wczesnej poezji funeralnej jest pita ekloga Wergiliusza
na mier Dafnisa. Dlatego w wieku XIV poezja aobna istnieje przede
wszystkim w formie bukoliki, a take w formie medytacji, odziedziczonej ze redniowiecza. Trudno si temu dziwi, skoro taki Petrarka, pisarz wyjtkowo jak na sw epok oczytany, poetw rzymskich zna
mao i w swym zachowanym w kodeksie Kasjodora i Augustyna spisie
ulubionych autorw wymienia jedynie Wergiliusza, Lukana, Horacego
praesertim in odis i Owidiusza praesertim in maiore (chodzi tu o Metamorfozy). Do tego doda jeszcze trzeba epik Stacjusza (Silvae byy
wtedy jeszcze nieznane). Tak wic nie wychodzi on poza kanon autorw popularnych w okresie schykowego redniowiecza. Charakterystyczne, e cho poeta posiada odpisy wierszy Katullusa i Propercjusza, a moe nawet i Tibullusa, nie zaliczy ich jednak do swych
ulubionych autorw. W twrczoci funeralnej Petrarki nie odnotujemy
te wpywu tych pisarzy.
Wczesnym humanistom nieznane byy wybitniejsze utwory funeralne staroytnoci. Elegie na mier Mecenasa odkrywa dopiero Enoch
dAscoli, przywoc je pono ze swych podry do Niemiec przedsiwzitych na polecenie papiea Mikoaja V w poszukiwaniu starych rkopisw (lata 14511455). W niewiele lat po ich odkryciu pojawia si
w Italii Consolatio ad Liviam. Utwr znany jest ju w 1468 r., skoro Bartholomeo Fonzio, autor florilegium zebranego z rnych autorw, wynotowuje ze szereg wierszy. Skryba jednego z kodeksw konsolacji (Laurentianus z drugiej poowy XV wieku) pisze w zachowanym tam
165
accessus Ovidianus, e Owidiusz scripsit etiam epistolam consolatoriam ad Liviam, quae nuper inventa est. Utwr wydany zosta drukiem
w 1471 r. O ogromnym zainteresowaniu dzieem wiadczy nie tylko to,
i byo ono wielokrotnie opisywane, ale i fakt wielu wyda, spord ktrych wydanie Andrea Navagero (Navagerusa) z 1516 r. i niewiele pniejsze Jacobusa Micyllusa przynosz we wzgldnie poprawnej postaci.
Silvae Stacjusza odnalezione zostay duo wczeniej. Znane ju mianowicie byy od czasu soboru w Konstancji, kiedy to Poggio Bracciolini
okres bezczynnoci midzy usuniciem papiea Jana XXIII a wyborem
Marcina V wykorzysta na cztery podre do Niemiec i Francji w poszukiwaniu nieznanych kodeksw dzie autorw staroytnych i w czasie
czwartej wyprawy (1417) natkn si na kodeksy Kwintyliana, Kolumelli i Stacjusza. Sylwy nie od razu zostay jednak przyswojone literaturze
renesansowej, gdy trudny i zepsuty tekst zniechca do lektury.
Mimo to kryy po Italii w odpisach, wydane za zostay niemal
rwnoczenie z Consolatio ad Liviam, bo w 1472 r., w jednym woluminie wraz z dzieami wczeniej odkrytych Katullusa, Propercjusza i Tibullusa. Znajomo Sylw wrd humanistw datowa naley wic nie
od czasu ich faktycznego odkrycia, ale od czasu opublikowania, inaczej
ni Consolatio ad Liviam. Po pierwszym wydaniu Sylw szybko nastpiy nastpne w latach 1473, 1475 i 1502. Jednoczenie pojawiaj si
komentarze Domizia Calderino (1475), Antonia Amitermino (1498),
Joannesa Britannicusa (1497).
Zainteresowanie Sylwami i Consolatio ad Liviam nie jest w tej epoce przypadkowe. Poczwszy od pierwszych lat XVI wieku, jestemy
wiadkami bujnego rozwoju w literaturze humanistycznej, a szczeglnie w poezji nowoaciskiej, poezji okolicznociowej. Twrczo ta zainspirowana jest w duej mierze przez odkrycie i zrozumienie (tj. przez
poprawne wydanie i komentarze) odnalezionych arcydzie rzymskiej
poezji okolicznociowej.
Nic wic dziwnego, e niezbyt dotychczas rozwinita nowoaciska
twrczo epicedialna krzewia si bujnie, poczwszy od pierwszych lat
XVI wieku. Szczeglne zasugi w wytworzeniu nowej humanistycznej
formy utworw epicedialnych mia Angelo Poliziano, wybitny humanista florencki, profesor aciny i greki na uniwersytecie we Florencji, wychowawca synw Lorenza de Medici. Komentowa on wielokrotnie Sylwy Stacjusza w swych uniwersyteckich wykadach, a jego do dzi
zreszt niewydany komentarz do nich zjedna sobie pochlebn opini
znawcy przedmiotu Alda Marastoniego.
Angelo Poliziano do tego stopnia spopularyzowa Sylwy i zainteresowa nimi uczon publiczno, i od jego czasw tzn. od przeomu
wieku XV i XVI zapanowao powszechne przekonanie, e s one naj-
166
Stefan Zabocki
wybitniejszym utworem Stacjusza. W swej cenionej przez wspczesnych twrczoci naladuje on wyranie Stacjusza, szczeglne za pochway zdobyo jego epicedium na mier Albiery, ktre odznaczao si
zaletami doskonaego jak wychwala go Juliusz Cezar Scaliger w swej
Poetyce utworu poetyckiego. Obdarzone zostao przeze takimi epitetami jak: elegia valde bona, ingeniosa, plena, numerosa, candida, arguta, efficax, plane digna tanto viro.
Utwr Poliziana, mimo niewtpliwej zalenoci od antycznych wzorw, odznacza si du swobod w traktowaniu zapoyczonych z antyku motyww i w szczliwy sposb czy z sob retoryk Stacjusza
i swobodny, bardziej liryczny tok narracji naladowany z Consolatio ad
Liviam. Te same cechy wystpuj w mniejszym lub wikszym stopniu
i w innych aciskich epicediach epoki.
Wzory antyczne pomagay poetom nowoaciskim w oglnym ujciu utworu, tak np. z antyku zapoyczono zasad trjczciowej kompozycji epicedium renesansowego, std te brano topik utworu oraz szereg zwrotw i wyrae. Nie znaczy to jednak, by poeci humanistyczni
nie wprowadzali nowych elementw, nieznanych lub rzadziej w antycznych wzorach spotykanych. Wyraa si to przede wszystkim w tendencji zmierzajcej do przeksztacania epicedium w rodzaj dramatycznego
opowiadania bd to o yciu, bd o ostatnich chwilach zmarego. Przytoczone wyej epicedium Poliziana na mier Albiery drobiazgowo
i z dramatycznym zaciciem maluje chorob i ostatnie chwile zmarej.
Podobnie i w innych epicediach z XVI wieku spotykamy si z szerokim
epickim opisem z reguy przewaajcym nad refleksj, zazwyczaj do
stereotypow. W polskiej literaturze przykadem takiego utworu, dosy
swobodnie przeksztacajcego wzory antyczne moe by Jana Kochanowskiego Pamitka wszystkimi cnotami hojnie obdarzonemu Janowi Baptycie hrabi na Tczynie, w ktrym to utworze schemat antycznego epicedium zosta wyranie zachowany, cay utwr jednak
przeksztacony zosta w romansowe opowiadanie o fatalnej mioci bohatera do szwedzkiej ksiniczki.
Przejcie antycznego epicedium dao wic istotny impuls do rozwoju epicedium nowoaciskiego, wcale go jednak bliej nie zdeterminowao. Wychodzc od tradycji antycznej, humanici wypracowali dla epicediw epick form, wasn i oryginaln. Sprzyjaa temu zarwno
rnorodno wzorw, jakich humanistom dostarczaa literatura antyczna, od bardziej lirycznej Consolatio ad Liviam do retorycznych epicediw zawartych w Sylwach Stacjusza, jak i brak wyranego teoretycznego sprecyzowania istoty utworu funeralnego.
W poetykach wczesnorenesansowych unika si bliszej dyskusji na
ten temat, podobnie czyni Horacy, ktry w Ars poetica daleki jest od
167
dawania jakichkolwiek szczegowych przepisw technicznych, sprawy za literatury okolicznociowej bliej w ogle nie porusza. Zbyt
mao nagromadzono jeszcze dowiadczenia poetyckiego, by wypuszcza si na niepewne wody uoglnie. Ale te brak wyraniejszych
przepisw nie krpuje swobody twrcw szukajcych nowych form
dla wyraenia naladowanych z antyku treci. Szczeglny nacisk pooony przez poetw nowoaciskich na bogacenie rodkw wyrazu,
w poczeniu ze stereotypow treci utworu, jest atwo zrozumiay.
Cenzura duchowna oraz wielowiekowa tradycja chrzecijaska uniemoliwiay wyraenie w utworze epicedialnym jakichkolwiek myli,
ktre by wychodziy poza oglnie uznane i przyjte pogldy. Utwr
zawsze koczy si religijn pociech, zawsze chwali stereotypowe cnoty a gani te same wystpki. Staroytne Fatum skojarzone z chrzecijask Opatrznoci kieruj losami przedstawionych w utworach funeralnych ludzi, a filozofia yciowa wyraona w nich przewanie jest nieco
monotonna.
Pewne ubstwo i jednostajno myli cechujce utwr funeralny poeta przewanie usiuje wyrwna inwencj formaln. Forma epickiego
opowiadania musiaa szczeglnie pociga czytelnika renesansowego,
ktry tak chtnie siga do licznych w tej epoce zbiorw nowel uciesznych czy przykadnych. Docza si do tego tendencja do gromadzenia
szeregu zaskakujcych porwna, do wyliczania exemplw mitologicznych itp. wszystko zmierzajce do wywarcia na czytelniku wraenia
swobody i bogactwa, ktrych w istocie rzeczy brakowao w epicedium.
Std ju krok do zastosowania w funeralnych poematach retoryki.
Wynagrodzi ma ona czytelnikom wszystkie braki pynce z treciowego
ubstwa utworu. Przesiknite s ni wszystkie niemal epicedia renesansowe. Miejsce dosy rzadko uywajcej pomysowych chwytw retorycznych redniowiecznej meditatio mortis zajmuje teraz kunsztowne,
patetyczne opowiadanie o czynach, mierci i zasugach zmarego. Pomysy retoryczne sprawiaj nieraz, i utwr staje si po prostu trudno
zrozumiay, e graniczy jak np. epicedium Herculesa Strozzy na mier
Cezara Borgii z grotesk. To jednak, co nam wydaje si dzi przesad,
przez wspczesnych poetw przyjmowane byo jako wyraz wysokiego
artyzmu i podziwiane tym bardziej, im wiksz si odznaczao erudycj.
Najdobitniej wiadcz o tym opinie teoretykw epicedium. Jak ju
wyej zaznaczylimy, problematyki utworw funeralnych nie poruszano szerzej w teoretycznych wypowiedziach pisarzy wieku XV. Jest to
poniekd cakowicie zrozumiae. Epicedia staroytne byy bd to nieznane, bd to niezrozumiae, a poezja funeralna uwaana bya za margines poetyckiej twrczoci. Jeden z pierwszych historykw literatury
aciskiej Sicco Polenton yjcy w pierwszej poowie XV wieku, autor
168
Stefan Zabocki
ksiki Scriptorum illustrium latinae linguae libri XVIII, nie zna jeszcze adnego z wybitnych utworw funeralnych staroytnoci, a elegicy
s dla wycznie autorami wierszy erotycznych. Dorobek za poezji
nowoaciskiej w XV wieku by, jeli chodzi o poezj funeraln, dosy
niky, nie dostarcza wic podstaw do uoglnienia i sdw teoretycznych. Dopiero teoretyk schyku renesansu Scaliger zaj si bliej
w swej Poetyce problematyk utworw funeralnych.
Wbrew oczekiwaniu, utworom okolicznociowym Scaliger powici w niej stosunkowo niewiele miejsca. Dziwi to dlatego, e poezja
okolicznociowa bujnie rozkwitaa w wieku XVI, Poetyka za Scaligera
stanowi jakby podsumowanie dowiadcze poetyckich tego stulecia.
Wicej jednak pocigay uczonego szerokie problemy teoretyczne
wice si z epik historyczn i jej te najwicej powici miejsca
w swych dzieach. W poezji jednak okolicznociowej zagadnienie epicediw wysuwa si na pierwsze chyba miejsce, moe dlatego, i Scaliger
sam si ni para, a epicedia swe uwaa wida za godne uwagi, skoro
wyjtek jednego z nich przytacza jako przykad wzorowo napisanego
poematu funeralnego.
Uwagi Scaligera o epicediach odnosz si w istocie rzeczy nie do
epicediw staroytnych, lecz s uoglnieniem praktyki poetyckiej pisarzy wieku XVI. Spord pisarzy staroytnych aden nie jest omwiony
jako autor utworw funeralnych. Tak wic nie wspomina Scaliger o epicediach ani Owidiusza, ani Propercjusza. O Consolatio ad Liviam wypowiada si do ujemnie, porwnujc z ni ju wspomniane epicedium Poliziana na mier Albiery. Wychwalajc je, dodaje Scaliger, i
wolaby napisa utwr taki, jak Poliziano ni Consolatio ad Liviam:
quam elegiam equidem scripsisse malim quam quae dicitur ab Ovidio
in morte Drusi missa ad Liviam. Elegie na mier Mecenasa, ktrymi
wszake zajmowa si jako filolog, pomin te w swym obszernym
przegldzie dziejw poezji rzymskiej, znajdujcym si w Poetyce.
Powody tego s do jasne. Zgodnie z upodobaniem epoki elegie funeralne byy dla w zbyt maym stopniu przepojone retoryk, zbyt odlege od praktyki poetyckiej pisarzy Scaligerowi wspczesnych. Dlatego nic dziwnego, e podziela on wraz z innymi podziw dla dzie
Stacjusza, ktrego obdarza okreleniem poeta cultissimus et ingeniosissimus. Nie odbiega w tym w niczym od gustw sobie wspczesnych, ktrzy podziwiali szczeglnie okolicznociow twrczo autora
Sylw. Wdaje si nawet z nimi w polemik, dowodzc, i epicka twrczo Stacjusza w niczym Sylwom nie ustpuje. Dalej polemizuje z niewymienionymi z nazwiska humanistami, ktrzy zarzucali Stacjuszowi
nadto i zbytni przesad, oraz dowodzi, e tam, gdzie wydaje si on
przesadny, tam jest po prostu ywy. Cao rozwaa zakoczona jest
169
170
Stefan Zabocki
171
wszechnie wanego ideau. Cel utworu funeralnego powinien wic take by dydaktyczny.
W porwnaniu do Scaligera jest to istotne novum w teorii poematu
funeralnego. Renesansowa poetyka bya bowiem mao wraliwa na zagadnienia moralnoci w literaturze, cel za dydaktyczny przewanie nazbyt nie interesowa teoretykw. W epoce baroku przeciwnie, dydaktyka utworw poetyckich zajmowaa szczeglnie teoretykw baroku
jezuickiego, do ktrych przecie nalea Sarbiewski. Jeli wiersze mog
uczy moralnoci, uczy naley pisania wierszy rozumowali teoretycy
barokowej szkoy. Skoro za tak, to opracowa trzeba ju nie poetyk,
jak to robiono w czasach renesansu, ale drobiazgowy podrcznik pisania wierszy, swoist jak w redniowieczu ars versificandi, tak napisan, by po jej przeczytaniu kady ucze bez trudu ukada mg
wiersze funeralne, odznaczajce si wszak tak wielkimi zaletami wychowawczymi.
Znajomo techniki pisania wiersza funeralnego bya niesychanie
przydatna dla kadego w dobie niezwykle rozwielmonionego panegiryzmu. Dziki niej kady ucze byszcze mg erudycj, wprowadzajc
rodzicw w podziw swym talentem poetyckim. W dodatku umiejtno tak oceniano jako zalet moraln wynoszc wersyfikatora ponad
tum grzesznikw.
Nic wic dziwnego, i ju od samego pocztku nowej epoki poetyki
ujte w duchu renesansowym, a wic dostarczajce jedynie oglnych
wskazwek, ustpuj miejsca podrcznikom wersyfikacji uczcym sztuki pisania wierszy funeralnych i podajcym szereg gorszych lub lepszych (przewanie gorszych) przykadw majcych by wzorem dla
tego rodzaju twrczoci. Dzieo pt. Triumphus poeticus mortis, hoc est
selectissima carmina in obitum ex optimis totius Europae poetis
composita wydane przez Matthaeusa Turnemanna we Frankfurcie
w 1624 r. moe suy jako typowy przykad tego rodzaju twrczoci.
Z jzyka aciskiego przeniosa si ona i do jzykw narodowych.
Przy czym po polsku nie pisano takich drobiazgowych przepisw tworzenia wierszy funeralnych, nawizujcych do redniowiecznych artes
versificandi. Przykadem takiego podrcznika, w ktrym epicedia omwione zostay wyjtkowo obszernie, moe by Albrechta Christiana Rotthena, rektora gimnazjum w Halle, Vollstndige Deutsche Poesie, wydana w Lipsku w 1688 r. W podrcznikach tych sztuki pisania wierszy
uczy si tak jak kadego innego przedmiotu.
Nauka polega ma na przyswojeniu przez ucznia szeregu chwytw
technicznych: najpierw naley przedstawi temat w sposb oglny,
pniej rozbi go na opisy szczegowe. Gwnym tematem jest oczywicie ycie zmarego. Propositio, gwny temat utworu, powinna zo-
172
Stefan Zabocki
sta uzasadniona, tzn. poeta musi wyjani czytelnikom, dlaczego opiewa t wanie osobisto. Propositio uzasadniona zostaje za pomoc
szeregu (najczciej trzech lub czterech) argumentw szczegowych:
ratio prima, secunda, tertia et quarta.
Dopiero po tym uzasadnieniu poeta zabra si moe do zilustrowania swych wywodw, owych rationes, opowiadajc ujty epicko yciorys zmarego. Ta druga cz epicedium nazywa si confirmatio per
narrationem i jest jakby unaocznieniem cnt za pomoc opowiadania.
Opis ycia zmarego przedstawia si rozmaicie, najczciej ujty jest
w ramy chronologiczne: lata szkolne, podre zagraniczne, lata maestwa itd., przy czym w kadym okresie na czoo wysuwa si osobna
dla, jemu tylko waciwa cnota.
Opis koczy si conclusio, ostatni czci, ktra skada si z recapitulatio, bdc wyrazem podziwu dla nadzwyczajnych cnt zmarego,
oraz z adhortatio z napomnienia, by wstpowa w jego lady. Cao
poprzedzona by powinna przez krtkie exordium, wprowadzenie, najczciej w formie szeregu pyta retorycznych, jak to jeszcze zaleca Scaliger w swojej poetyce.
W poetyce Rotthena barokowa tendencja do wzmoenia elementu
dydaktycznego widoczna jest cakiem wyranie. Autor utworu funeralnego opowiada ma o yciu zmarego w taki sposb, by z narratio wynikay oglniejsze wnioski o charakterze moralistycznym. Uwagi Sarbiewskiego o naginaniu biografii bohatera do oglniejszego morau
znalazy wic w poetyce Rotthena pene zastosowanie. Dziki temu element epicki zszed jak gdyby na drugie miejsce, gdy biografia
zmarego stanowi jedynie ilustracj dla moralizujcych tez utworu. Jednoczenie za epicedium przestaje by, jak to postulowaa praktyka
i teoria renesansu, swobodnym opowiadaniem. Staje si natomiast logicznie ujtym wywodem o koniecznoci posiadania rozmaitych cnt,
ilustrowanym exemplum biografii zmarego. Narracj zastpuj wic argumenty logiczne, pomysowo twrcz sylogizmy.
Umotywowane to byo oczywicie wzgldem na dydaktyczny cel
utworu funeralnego. Trudno przecie wymaga od kadego ucznia kolegium, by tworzy oryginalne, ywe i zajmujce opowiadania, by by
poet twrczym, mona za i naley ode wymaga umiejtnoci poprawnego rozumowania. I schematy podane przez Rotthena ka zbudowa utwr poetycki na schemacie ju nie trzyczciowym, jak to czynili staroytni, ale na schemacie arystotelesowskiego sylogizmu z jego
konkluzjami i przesankami.
Nic wic dziwnego, i powstae z tej inspiracji utwory s w nieporwnanie wikszym stopniu oparte na logicznym rozumowaniu ni epicedia staroytne. Pisanie utworw funeralnych staje si zabiegiem do
173
prostym, wkrtce te pojawiaj si dziesitki, ba, setki utworw funeralnych, produktw szkolnej muzy. Jednoczenie zahamowany zostaje
tak bujny dotychczas rozwj epicedium jako gatunku. Epicedia barokowe s ju bliniaczo podobne, niezalenie od miejsca i czasu powstania.
Przyczyny zahamowania ich rozwoju szuka mona midzy innymi take i w odmiennym ni w renesansie podejciu poetyki barokowej do
utworu literackiego.
Poetyka renesansowa podsumowaa jak to widzielimy powyej
pewien okres rozwoju gatunku literackiego, ograniczajc si do oglnych wskazwek i raczej inspirujc, ni nakazujc, daleka od kultu logiki arystotelesowskiej, ktrej si humanici raczej, jak wiadomo, jako pozostaoci redniowiecza wystrzegali. Poetyka barokowa wypracowaa
oglny schemat majcy suy powielaniu wierszy. Przejcie tego schematu na potrzeby szkoy utrwalio na dugo w spoecznej wiadomoci
poczucie, i schemat ten jest wany i niezastpiony. Poetyka barokowa
w arbitralny sposb okrelaa, czym jest utwr funeralny i jakie ma
przybra formy, wszystkie za odstpstwa w zarodku byy przez szko
korygowane. Zabrako za ju inspiracji antycznej. Przestay si pojawia nowe dziea antycznej literatury okolicznociowej, znane za straciy swj bezporedni wpyw, jak to byo w czasach renesansu, na rozwj literatury okolicznociowej.
Epicedium przeywa wic bujny wprawdzie, ale ju nietwrczy
okres rozwoju. Temat aobny w tej formie, jak odziedziczya nowoytno, tj. w formie retorycznego epicedium, uproszczony i zwulgaryzowany, sta si wasnoci ogu. Poza szko rozwijaj si za to nowe
formy, nowe ujcia tematu funeralnego, o wiele mniej zalene od dowiadcze poezji staroytnej, a mianowicie refleksyjna liryka funeralna.
Temat ten, pozbawiony w schematycznej do ostatnich granic formie
moliwoci rozwojowych, odradza si znw w lirycznych, penych ekspresji wierszach aobnych poetw angielskiej szkoy metafizycznej, czy
pod pirem mistycyzujcych pisarzy baroku we Woszech, Francji
i w Niemczech, niema te rol odegra w rozwoju liryki polskiej. Ale
rozwj tak dla renesansu charakterystycznego, epicko-retorycznego,
bezporednio si wywodzcego z antyku gatunku epicedium jest
ju na zawsze w epoce baroku zakoczony.
174
Stefan Zabocki
13
Uwagi o recepcji
b. Wincentego Kadubka
w Polsce w XVIII wieku
owszechnie znane s kopoty, jakie mia Jan Dugosz z otrzymaniem biskupstwa, ktre naleao mu si jeli nie za zasugi pooone
w subie kardynaa Zbigniewa Olenickiego, to z pewnoci za prac
dla krla Kazimierza Jagielloczyka, nie mwic ju o niezwykej uczonoci, ktr przewysza wspczesnych sobie duchownych; wszake
z trudem otrzyma dopiero pod koniec ycia biskupstwo lwowskie. Poprzednik jego w pracy kronikarskiej, b. Wincenty Kadubek, dugo
musia te czeka wprawdzie nie na godno biskupi, ktrej zrzek
si. Mimo jednak pobonej mierci in odore sanctitatis w klasztorze
cysterskim w Jdrzejowie, ponad pi wiekw czeka musia na beatyfikacj, ktra wyrniajcemu si, cnotliwemu zakonnikowi naleaa
si jeli ju nie za zasugi na polu przykadnego ycia (nawet w jego
czasach niewielu byo dostojnikw duchownych rezygnujcych z godnoci kocielnych dla ycia w zakonie), to przede wszystkim za uczono, ktr w jeszcze wikszym stopniu ni Dugosz przewysza sw
epok. W poczet bogosawionych policzony zosta dopiero 11 lutego
1764 r., kiedy to papie Klemens XIII przychyli si do wniosku kardynaa Giuseppe Marii Feroniego, sekretarza, i wyrazi zgod na beatyfikacj syncego ju cudami zakonnika klasztoru w Jdrzejowie. Wkrtce, bo 9 czerwca tego roku poleci kardyna Feroni, by w diecezji
krakowskiej odprawiono msz w. i pacierze na pamitk nowego
bogosawionego. Zwizek Kadubka z Krakowem zosta w ten sposb
potwierdzony i na czas pniejszy: by [za] tym goniejsza po caym
wiecie b. Wincentego rozesza si sawa, tene najwyszy caego wiata chrzecijaskiego pasterz dla wszystkich prawowiernych, nie tylko
w kocioach cysterskich Korony Polskiej, ale te po caej osobliwej
Diecezji Krakowskiej odpust trzechdniowy wyznaczy, ktry by tym
wygodniej i uroczyciej odprawia si mg, J.O. Xi Jmo Kajetan
175
Sotyk, biskup krakowski [...] tene odpust trzechdniowy od w. Apostolskiej Stolicy nadany na wita zesania Ducha najwitszego wyznaczy i uroczycie z wystawieniem Najw. Sakramentu i kazaniami odprawia nakaza.
Odprawione w klasztorze w Jdrzejowie oraz w katedrze krakowskiej uroczystoci wyranie nawizyway do wczeniejszych inicjatyw
beatyfikacyjnych. Podstaw dla beatyfikacji da ywot Kadubka pira
jednego z najpodniejszych autorw epoki staropolskiej Szymona Starowolskiego herbu odzia (15881656), pierwszego historyka literatury
polskiej, ktry jako kanonik krakowski i penitencjarz katedry krakowskiej szczeglnie interesowa si biografiami biskupw krakowskich,
czemu da znakomity wyraz w cieszcych si popularnoci Vitae Antistitum Cracoviensium per Simonem Starovolscium [...] editae (dwa
wydania: 1655 oraz 1658), nawizujcych w czci powiconej
wanie Kadubkowi do jego wczeniejszego obszernego dziea inspirujcego pniejsz recepcj postaci i dziea Kadubka w dawnej
Polsce.
Bya to obszerna (bo liczca ponad 250 stron in quarto w trzydziestu rozdziaach) monografia Vita et miracula servi Dei Vincentii
Kadubkonis Simone Starovolscio scriptore (Cracoviae 1642), stanowica podstaw dla pniejszych stara beatyfikacyjnych. Opowiada
w niej Starowolski przede wszystkim o cudach zwizanych z translacj
grobu Wincentego, o dziejach monasterium cystersw jdrzejowskich.
Wypracowa tu Starowolski schemat, wyrany w osiemnastowiecznych
staraniach beatyfikacyjnych: nie uczono i zasugi na polu dziejopisarstwa, lecz ascetyczne i pobone ycie nagrodzone cudownymi dzieami
pomiertnymi uzasadniaj t beatyfikacj.
Dzieo Starowolskiego cieszy si musiao znaczn popularnoci,
skoro ukazay si dwa wycigi z monografii: Krtkie zebranie ycia
b. Wincentego Kadubka [...] z szerokiego opisania ywota jego przez
dawnych i teraniejszych historykw polskich wydanego osobliwie
przez X. Szymona Starowolskiego, kantora Kollegiaty tarnowskiej
(pewnie z wieku XVIII) oraz wczeniejsze, icie barokowe streszczenie
dziea Starowolskiego pod tytuem Zapach ry w morimundzie Polskim przez ywot witobliwy bogosawionego sugi Boego Wincentego Kadubka, niegdy biskupa krakowskiego a potem zakonnika Andrzejowskiego wydany, w Krakowie 1682. Dzieo ozdobione zostao
epigramami ku czci Kadubka.
Zarwno monografia Starowolskiego jak i jej pniejsze streszczenie, w ktrym mwi si o Wincentym jako o bogosawionym, suy
miay zapewne przygotowaniom do wystpienia o wyniesienie Wincentego do stanu bogosawionych. Pierwszym wyrazem tych stara bya
176
Stefan Zabocki
177
178
Stefan Zabocki
ducha, co stao si istotnie w dniu 5 padziernika 1763 r. Zatwierdzenie wniosku o beatyfikacj Kadubka przypado zatem na okres sejmu
konwokacyjnego w Polsce, stojcego pod znakiem wstpienia na tron
Katarzyny II.
Wobec groby przeprowadzenia radykalnych reform przez stronnictwo Familii przeciwnicy dworscy i zwolennicy Potockich zmobilizowa
usiowali do niemrawo opini szlacheck w obronie starej dynastii, po mierci za Fryderyka Chrystiana i rezygnacji jego braci z kandydowania do tronu polskiego, patrioci popiera zaczli od lutego 1764 r.
Jana Klemensa Branickiego w nadziei, e ten szybko zemrze, oprniajc tron dla modocianego Fryderyka Augusta III Wettyna.
Zatwierdzenie w dniu 11 lutego 1764 r. beatyfikacji Kadubka przypado w sam rodek walki wyborczej, uroczystoci jednak odroczone
zostay z ca pewnoci wskutek wydarze historycznych. Zwoana bowiem na dzie 9 maja 1764 r. konwokacja nie przyniosa Czartoryskim
spodziewanych sukcesw, krlem bowiem wybrano pod naciskiem
posw rosyjskiego i pruskiego byego kochanka Katarzyny II, Stanisawa Augusta. Czartoryscy ogosili jednak swj program reform,
zdradzajc pomys zniesienia liberum veto, storpedowany w zalku
przez sprzeciw posw rosyjskiego i pruskiego. W sprawach dotyczcych religii zostawiono rwnie problem, majcy sta si wkrtce
osi zatargu z Rosj i Prusami: nie zmieniono pooenia prawnego dysydentw, mimo naciskw posw obu ociennych mocarstw, moe obawiajc si opinii szlacheckiej.
W tej sytuacji biskup Kajetan Sotyk, nawizujc do bulli papieskiej
z poprzedniego roku, ogosi pocztek uroczystoci beatyfikacyjnych
Wincentego na Zielone witki 1765 r., organizujc uroczystoci w Krakowie i Jdrzejowie. Stanisaw August, ktry koronujc si w Warszawie
w dniu 25 listopada 1764 r., sprzeciwi si tradycji koronacji krakowskiej, zapewne z obawy przed biskupem Sotykiem, widzie musia
w uroczystociach beatyfikacyjnych demonstracj wymierzon przeciw
sobie i przeciw Czartoryskim, z ktrymi utrzymywa jeszcze jak najlepsze stosunki.
Biskup Sotyk podkrela bowiem, i s to uroczystoci oglnonarodowe, w licie pasterskim z 10 kwietnia 1765 r. piszc, e wszyscy cieszy si winni z nowej beatyfikacji: exultandum est universi Genti nostrae quod iam publico cultu novi de sanguine suo Divi patrocinium
invocare poterit, cuius sanctitatem a saeculis demiratur. Szczegln za
rado ywi winien Koci i katolicy Polscy: exultandum Ecclesiae
Polonae, quod Principis olim sui, quam semper veluti speculum et normam episcoporum respexit, perfectissimae virtutes calculum supremae
Vicarii Christi potestatis obtinuerit.
179
180
Stefan Zabocki
181
182
Stefan Zabocki
183
184
Stefan Zabocki
185
186
Stefan Zabocki
kiemu, z ktrych oni rozkazu pisali histori, to Stanisaw August jest dla
mnie. Inaczej myla o Kadubku swawolny biskup Krasicki, nastpca
(oto ironia historii!) Kromera i Starowolskiego na stolicy biskupw
warmiskich. W pisanym od 1774 r. poemacie heroikomicznym o wojnie myszy z kotami, rojcym si od zoliwych aluzji do wojny konfederatw ze Stanisawem Augustem i stronnictwem patriotw, zadedykowanym krlowi a zatytuowanym Myszeis i wydanym bez dedykacji
w 1775 r. w Warszawie u Grlla, drukarza owieceniowej elity kraju,
nawiza nie tylko do Kadubkowej fabuy o Popielu, do zoliwie
przeniesionej do czasw poecie wspczesnych, lecz take apostrofowa samego kronikarza w zakoczeniu, czyli w znaczcej czci utworu
(Myszeis X 113 n.). Wypada to tym bardziej podkreli, e wiadomo, i
Krasicki niezwykle starannie opracowa swj poemat, piszc go najpierw proz i dopiero pniej jak Wergiliusz przerabiajc proz na
wersj poetyck. By za sformuowania byy klarowne i jednoznaczne,
prozatorsk wersj napisa po francusku.
Poemat oparty jest na zasadzie ironii: pochwaa stanowi z reguy
w intencji autora nagan. Gdy wic Kadubek nazwany jest wielkim
(wielki Kadubku, kt ci wielbi zdoa?), podejrzewa moemy, i
poeta wymiewa t wielko. Kadubek jest nazywany wielkim, poniewa objawi on nam dziwy legendy i za to wiek ci potomny bdzie bogosawi. W zestawieniu z panegirykami kanonizacyjnymi
brzmi to jak kpina i tak jest w istocie: A my, ktrzy tych powieci
syszymy / Dobrego ma wszyscy wychwalajmy, / Sawmy autora,
z ktrego bierzemy; / gdy wod pijem, rdo uwieczajmy!. Chwali
mamy Kadubka za bzdury, banie, ktre mog tylko bawi. Byo to
wic ostateczne wyjanienie intencji poematu Krasickiego: Kadubek
jest godny miechu, nie za kultu. Poniewa Krasicki nie mg zakwestionowa duchowych zasug mistrza Wincentego, omieszy jego kronik.
Tre Myszeidy omieszaa bez wtpienia barszczan, nie obyo si
zreszt i bez satyrycznych uwag pod adresem wasnego obozu. Nie bez
zakopotania powiedzie jednak trzeba, e dziao si to te po katastrofie pierwszego zaboru, e przedstawienie tragicznego epizodu konfederacji pierwszego powstania narodowego jako wojny myszy z kotami,
a postaci bohatera opozycji antyreformatorskiej Kadubka jako
gupawego historyka budzi moe u bardziej uwanego czytelnika niesmak, tym bardziej e Krasicki opublikowa utwr ju po przeniesieniu
si do Prus, a tekst wiersza dedykacyjnego Przy oddaniu Myszeidos
do Stanisawa Augusta przesa krlowi z Berlina. To wszystko doskonale objania, dlaczego pikny wiersz O mioci Ojczyzny, znany z Zabaw Przyjemnych i Poytecznych (1774, T. 10, Cz. II, s. 318) znalaz si
187
188
Stefan Zabocki
14
Mickiewicz w krgu neohellenizmu
189
miay wydoby Mickiewicza dwa czynniki, ktrych dziaanie rozpoczo si dopiero po skoczeniu Uniwersytetu. S to: wpyw niemieckiego, a potem angielskiego romantyzmu i zwrot do ludowoci oraz
przeycia osobiste. Pierwszy czynnik oddziaywa ju w latach uniwersyteckich, cho nie zdoa wywoa w Mickiewiczu gbszego oddwiku. Juliusz Kleiner ju wczeniej widzia moment przeomu: najpierw
przejcie od pseudoklasycyzmu do filomatyzmu, ktre dokonao si
przede wszystkim w burszowskich jambach poety6, w ktrych
w miejsce rygoryzmu poetyckiego pseudoklasykw wprowadzi on
yw, potoczn mow studentw. Take obiektywizm pseudoklasycznych tumacze z Woltera stopniowo wypierany jest przez subiektywn poezj filomack, ta znw przez rodzcy si pniej w Kownie
romantyzm7.
Ju u Kleinera podzia na Mickiewicza klasyka i Mickiewicza romantyka zdaje si by zatarty; z wielk psychologiczn wnikliwoci podkrela on parokrotnie, i trudno jest mwi o gwatownych zmianach
i nagych przewartociowaniach estetycznych u Mickiewicza, gdy
u niego od podniety do reakcji twrczej droga bya czsto duga8
i gboko i trwale wzrosn musi przeycie, zanim odczuje on potrzeb wyrazu9. Cigle jednak przeciwstawienie klasyk romantyk obecne jest przy analizie wczesnej twrczoci poety; tak wic Oda do
modoci bdzie dla utworem przede wszystkim romantycznym, przeciwstawionym podobnym utworom pseudoklasycznym10. Przecie jednak ewolucja od klasycyzmu do romantyzmu przedstawiona jest ostronie, z wielkim wyczuciem stopniowo rodzcych si w wiadomoci
poety i powoli utrwalanych zmian ideowych.
Ten proces zacierania si rnicy midzy Mickiewiczem klasykiem
a romantykiem uwydatni si zwaszcza u Wacawa Kubackiego, ktry
unaoczni to, e Oda do modoci cakowicie naley do wieku XVIII,
w ktrym znajdziemy wszystkie podstawowe idee wyraone w tym
utworze. Trzeba pamita pisze Kubacki e w onie Owiecenia
pulsoway rne nurty11. Kubacki likwiduje poniekd tradycyjny
dualizm racjonalistyczno-romantyczny, wskazujc na rozwijajcy si
w Cambridge osiemnastowieczny prd zmodyfikowanego racjonali6
190
Stefan Zabocki
191
e Jean Jacques Rousseau zawsze pozostanie bliski Mickiewiczowi, ktry od niego przejmowa pogldy Voltaire stanowi tylko idea literata16.
Nieprzypadkowo Rousseau trafi poecie do serca, by bowiem pustelnik z Genewy jednym z twrcw tego kierunku mylowego w wieku XVIII, ktry entuzjazm, heroizm i pierwiastki irracjonalne w ogle
stawia przed typowo owieceniowymi hasami racjonalizmu, sceptycyzmu i empiryzmu. Sentymentalizm owieceniowy rozwija si przede
wszystkim w Anglii (Richardson, Sterne, Ossian Macphersona, wyd.
w 1750 r.), potem we Woszech (Ugo Foscolo) i w Niemczech, gdzie
czy si z pietyzmem, protestanckim ruchem religijnym z pocztku
stulecia (16701740), podnoszcym warto uczucia, nawracajcym do
mistyki i odrzucajcym spekulacje dogmatyczne. Wywar on zreszt
wpyw i na pisarzy niemieckich w XVIII wieku od Klopstocka, Wielanda, Gellerta (zczonych z pietystami wzami rodzinnymi), Herdera,
Hamana, poprzez Goethego, na ktrego wywar wpyw w modoci,
szczeglnie poprzez przyjacik Zuzann von Klettenberg, a do tzw.
Gttinger Hain, zgrupowania poetyckiego zaoonego w 1772 r. w Getyndze pod hasami walki w obronie ideaw, fantazji, przyjani midzyludzkiej, przeciwko tyranii i suchemu racjonalizmowi. Zwizek tworzyli
modzi pisarze, przewanie studenci uniwersytetu w Getyndze: Voss,
Hlty i inni, a sympatyzowali z nimi tacy poeci, jak Brger, Schubart,
Claudius i Klopstock17.
Wszystkie te osiemnastowieczne prdy naturaln kontynuacj i rozwinicie znajduj w romantyzmie pierwszej poowy XIX wieku18. Patronuje im w wikszym lub mniejszym stopniu Shaftesbury, odbiegajcy
od racjonalizmu i empiryzmu tak charakterystycznego dla najbardziej
znanego odamu myli epoki; pisarz, od ktrego zaleni byli wszyscy
entuzjastycznie i uczuciowo nastawieni myliciele epoki: Rousseau,
Herder, Winckelmann, Goethe, Schleiermacher i inni19.
Dla przywdcw szkoy uczucia i entuzjazmu szczeglnie osobliwe
znaczenie mia antyk. Sam twrca uczuciowego w owieceniu kierunku, Shaftesbury (16711713) teorie swe czerpa gwnie z pism Pla16
J. K l e i n e r: Mickiewicz..., s. 56.
Gttinger Hainbund stanowi obok zgrupowania poetw nadreskich drug
gwn grup poetw Sturm und Drang. Z bogatej bibliografii przedmiotu zob.
A. K o h l e r: Der Gttinger Hain. Germanisch-Romanische Monatsschrift 1920,
Bd. 8; A. R i e t s c h l: Geschichte des Pietismus. Berlin 1880; L.J. B r e d v o l d: The Natural History of Sensibility. Detroit 1962.
18 Por. M. B r i o n: LAllemagne romantique. Paris 1962.
19 Por. Z. e m p i c k i: Shaftesbury und der Irrationalismus. Lww 1937 [Shaftesbury i irracjonalizm. W: I d e m: Wybr pism. T. 2. Warszawa 1966], oraz W. T a t a r k i e w i c z: Historia filozofii. T. 2. Warszawa 1949, s. 250.
17
192
Stefan Zabocki
193
13 Od staroytnoci...
194
Stefan Zabocki
195
Ibidem, s. 715: Aber erst Heyne bavorzugte die Dichter. Er ersprte von vornherein ein menschliches Sein darin und setzte sein eigenes Herz damit in Verkehr und
Wechselwirkung.
32 Ibidem: F.A. Wolf [...] hat [...] nich mehr von ihm [sc. Heyne] wissen wollen;
aber seine Wissenschaft enthlt die Heynes in sich und wre ohne ihn nicht gewesen.
33 Por. ibidem, s. 718. Herder obok Szekspira, Ossiana i ballad ludowych uwielbia
Grekw i pod jego to wpywem zaj si Goethe Homerem (w 1770 r.) i Platonem, zapoznajc si nastpnie z Teokrytem, tragedi greck i Pindarem. Zob. G. H i g h e t: The
Classical Tradition..., s. 375 n. i 666, przyp. 28.
34 W. K r o l l: Geschichte..., s. 107.
35 Byron, jak wiadomo, powici ycie obronie wolnoci Hellady, ktr ukocha
bardziej od swej wasnej ojczyzny. O hellenizmie poetw angielskich tego czasu zob.
T. S i n k o: Hellenizm Juliusza Sowackiego. Krakw 1909; I d e m: Mickiewicz i antyk... (tu szczeglnie s. 202211). Cao zagadnienia omawia A. T r e t i a k: Literatura
angielska w okresie romantyzmu. Lww 1927. Ciekawe, e z wyjtkiem Byrona mao
kto spord romantycznych tak Grecj uwielbiajcych poetw zna Grecj z autopsji.
36 Por. G. H i g h e t: The Classical Tradition..., s. 390 n.
13*
196
Stefan Zabocki
Ibidem, s. 403.
Ibidem, s. 425 n.
39 O pseudoklasycznym pojmowaniu poezji por. S. P i e t r a s z k o: O pojmowaniu
poezji w Polsce w okresie Owiecenia. Przegld Humanistyczny 1963, R. VII, nr 1, s. 19
n. oraz I d e m: Doktryna literacka polskiego klasycyzmu. Wrocaw 1966, s. 39 n.
40 O kwestii tej ciekawie pisze G. H i g h e t: The Classical Tradition..., s. 360 n.
Czsto przeciwstawiano te Grecj chrzecijastwu i wyobraano sobie pastwo greckie jako idealny kraj, w ktrym czowiek wolny by od tragicznych konfliktw, jakie
przyniosa wspczesna cywilizacja. Znalazo to wyraz szczeglnie u Hlderlina, ktry
w swym hymnie Griechenland pisa: Mich verlangt ins bessre Land hinber / Nach
Alcus und Anakreon / Und ich schlief im engen Hause lieber / Bei den Heiligen in
Marathon. O neohellenizmie Hlderlina zob. Z. y g u l s k i: Fryderyk Hlderlin.
Wrocaw 1964, s. 42 n.
41 T. S i n k o: Hellenizm..., s. 15: To pewne, e ani Dmochowski, ani E. Sowacki
nie wiedzieli nic o nowohumanizmie niemieckim.
38
197
bardziej przekonujca dla gallomasko zorientowanych krytykw warszawskich. Tak wic pierwszy Feliks Bentkowski zacz drukowa
wyjtki z niej w Pamitniku Warszawskim, niebawem za doszo do
tego, e Franciszek Wyk ogosi tu jawny manifest romantyczny
by uy sw Kleinera42 zatytuowany do niewinnie O poezji
w oglnoci. Warszawa pozostaa jednak dugo jeszcze bastionem
pseudoklasycyzmu.
Za to w uniwersytecie wileskim nie trzeba byo dziea pani de
Stal, by popularyzowa neohumanizm. Wprawdzie Dziennik Wileski zaj si te francusk sawantk, podejrzewa tu jednak trzeba inicjatyw czowieka, ktry neohumanizm zna lepiej ni uczona baronowa, gdy wyksztaci si w Getyndze, naukowej kuni nowych
pogldw, pod kierunkiem sawnego Heynego. By nim Godfryd Ernest
Groddeck (Grodek), przez Czartoryskich cignity najpierw do Puaw,
pniej (od 1804 r.) do Wilna, chyba nie bez porednictwa samego
Heynego, ktry bdc w modoci w Drenie kopist w bibliotece
Brhla, wczesnego stronnika Familii, pozna mg bliej czsto tu
przebywajcych Czartoryskich43.
Grodek, pochodzcy ze starej, wpywowej rodziny gdaskiej, kto
wie, czy nie polskiego pochodzenia44, a w kadym razie w niejednym
z Polsk zczonej45, chlubicej si dwoma wybitniejszymi uczonymi
(Gabrielem Grodkiem i ojcem Gotfryda Beniaminem, arabist i hebraist; temu zreszt nieobca bya i filologia klasyczna, ktrej uczy si
w Lejdzie pod kierunkiem Franza Hemsterhuisa, bliskiego ju nowym
filhelleskim prdom46), zaoy w Wilnie w 1810 r. seminarium filologiczne47, prowadzone w duchu nowohumanizmu i entuzjastycznego
wprost uwielbienia dla antyku48. Grodek przepojony podziwem dla
42
J. K l e i n e r: Mickiewicz..., s. 52.
T. S i n k o: Mickiewicz i antyk.., s. 71.
44 K. M y s k i (Studia G.E. Grodka w Gdaskim Gimnazjum Akademickim.
W: Gdaskie Gimnazjum Akademickie 15581958. Gdynia 1959, s. 307 n.) zwraca
uwag na lski rodowd rodzinny. O rodzinie Grodkw zob. R. S z a n t y r: Dziaalno naukowa G.E. Grodka. W: Z dziejw filologii klasycznej w Wilnie. Wilno 1937;
S. M o d e c k i: G.E. Groddeck. Pamitnik Biblioteki Krnickiej 1958, R. VI.
45 Np. Gabriel Groddeck, profesor w Lipsku i Gdasku, orientalista i historyk, wart
jest wzmianki, gdy w pracach G-a stwierdzi mona wyranie lady zainteresowania
sprawami polskimi (E. K w i a t k o w s k i, haso w: PSB VIII, Wrocaw 1959, s. 602),
rodzina za Grodkw czua si zwizana z Polsk jeszcze w czasach porozbiorowych.
46 Por. S. M o d e c k i: G.E. Groddeck..., s. 306. O ewentualnym wpywie ojca na
syna w tym wzgldzie zob. K. M y s k i: Studia G.E. Grodka..., s. 311.
47 Genez seminarium Grodkowego wyczerpujco przedstawi M. P l e z i a: Geneza seminarium filologicznego G.E. Grodka. Eos 1962, R. LII, s. 311.
48 Omawiajc Grodkowe uwielbienie dla Hellady K. M y s k i (A. Mickiewicz
a G.E. Groddeck. Gdask 1963, s. 132) pisze, e hellenocentryzm uczonego porw43
198
Stefan Zabocki
199
200
Stefan Zabocki
dajc wyjanienia natury artystycznej60. Pniej, ju na wykadach uniwersyteckich, czyta Grodek i interpretowa Homera, Horacego,
Pindara, jak rwnie dramaty Sofoklesa. Przede wszystkim poezji doszukiwa si bdzie w arcydzieach za wzorem swego mistrza i mody Mickiewicz: a e wanie chodzc ju na wydzia filologiczny wspomina
o poecie Odyniec uczy si i zacz czyta po grecku i niemiecku,
wic i we wszystkich arcydzieach w obu tych jzykach zacz szuka
i dopatrywa si tego pierwiastka, tj. poezji, a na koniec doszed do
przekonania, e jemu to one wanie i wielko sw, i niemiertelno
s winne61.
Nowe nastawienie demonstrowa Grodek swym uczniom w konkretnym materiale literatury greckiej, nie ograniczajc si do oglnikowych
dywagacji jak pani de Stal. Tote bezsporn racj ma Jerzy Kowalski,
piszc, e dla wyrazistoci kierunku romantycznego Mickiewicza niemao to znaczy, e cz tego prdu zdya ju przej przez szko mylenia naukowego62.
Trwaa ona zreszt do krtko. Do seminarium Grodkowego przyjty mg by Mickiewicz dopiero w ostatnim roku studiw, gdy od lektorw jzyka greckiego nauczy si na tyle greki, by mc korzysta z egzegetycznego wykadu Grodka o Demostenesowej mowie O wiecu,
a przede wszystkim interpretowa w seminarium tekst grecki; jednak
na wykady Grodka z historii literatury i kultury uczszcza jeszcze
o wiele wczeniej, ju na pierwszym roku.
Rwnoczenie sucha Mickiewicz wykadw Leona Borowskiego.
I tych nie wolno oddziela od Grodka. Bo Borowski, ucze Grodka
(chodzi od 1804 r. na jego wykady, greki uczy si, jak i Mickiewicz od
adiunkta ukowskiego), pozostawa pod wieloma wzgldami pod
wpywem uczonego gdaszczanina, co Sink skonio nawet do twierdzenia, i zastosowa wiedz i metod filologiczn nabyt u Grodka
do literatury polskiej nauczy si Mickiewicz od Leona Borowskiego63.
I drugi nauczyciel Mickiewicza, Joachim Lelewel, te ucze Grodka
(z lat 18041818), od gdaszczanina nauczy si metody filologicznej64;
60
201
kto wie, czy to wanie nie Grodek popchn go na drog samodzielnych, w duchu nowej epoki pocztych bada historycznych.
Filologiczn wic metod w duchu neohumanistycznym przejmowa Mickiewicz nie tylko od Grodka i nie tylko w filologii klasycznej.
Odmienna interpretacja antyku, jak przyswoi sobie Mickiewicz, nie
tylko nie zbliaa go do rodowiska warszawskiego, ale pogbia jeszcze musiaa przepa, jaka istniaa midzy uczniem Grodka i Borowskiego a salonowymi dyletantami. Zarwno oni, jak i Mickiewicz czerpali
z dorobku wieku XVIII, z tym jednak, e z cakiem rnych jego nurtw. Przygotowaniem zreszt naukowym growa Mickiewicz take nad
niemieckimi poetami entuzjastami nowo odkrytej Hellady; Schiller
np. czyta z trudem tylko po acinie. C wic dziwnego, e zarwno
Mickiewicza, jak i innych poetw okresu burzy i naporu inspirowali
przede wszystkim Grecy, a byo to gwnie zasug Grodka.
Nie przeceniajmy jednak filologicznych umiejtnoci Mickiewicza.
Grodek bardzo szybko wysoko oceni inteligencj Mickiewicza, cho
ten, jak si zdaje, niczym si specjalnie na seminarium nie wyrnia65;
usiowa go jednak wcign do (proniemieckiej) loy masoskiej,
a propozycja taka bya pewnie w intencjach profesora niemaym wyrnieniem. Doceniajc te talent Mickiewicza, chcia uczyni ze Grodek
naukowca, usiujc odcign go od zainteresowa poetyckich66, a jeli
ju by si mia ucze zajmowa poezj, to co najwyej tumaczeniami
z poetw greckich czy aciskich.
Do Mickiewicza filologa rozczarowa si Grodek wkrtce po rozprawie magisterskiej. Widoczne braki w erudycji rozprawy (zbyt trudnej
zreszt dla modego adepta filologii, ale czy sam jej trudny temat nie
jest dowodem zaufania, jakie mia Grodek do piszcego?), nie mwic
ju o osawionych bdach ortograficznych, sprawiy, e dla skrupulatnego, by nie rzec pedantycznego, filologa rozprawa bya nie do przyjcia. Jeszcze przedtem za, gdy Grodek usiowa zaproponowa przyszemu poecie zebranie fragmentw mao znanego poety greckiego,
Adam zby Grodka jak pisze Januszkiewicz67.
65
202
Stefan Zabocki
e poeta nie nazbyt gustowa w filologicznej akrybii, widzimy najlepiej z wypracowa Bernarda Giedymina68. Ambicje naukowe, owszem,
mia Mickiewicz, jak wszyscy filomaci; wiadomo, e stara si o uzyskanie miejsca w Krzemiecu i o wyjazd za granic, majcy by pierwszym
krokiem do uzyskania katedry estetyki. Ale filologia sensu stricto raczej
go nie pocigaa, mimo zachty Grodka. A pniej znakomite przeszkolenie u Grodka pozwolio mu po latach obj katedr w Lozannie i uzyska na niej szczere uznanie kolegw pisze Stanisaw Pigo ale
ostatecznie nie ma co tai, e nie wyszed on tam wiele poza wstpne
stadium kompilacji; nie mia zapisa swej karty w dziejach polskiej filologii klasycznej69.
Trudno rozstrzyga, co tu bardziej zawayo: czy brak chci samego
Mickiewicza, czy zy los, ktry odsuwajc wszystkich filomatw od
twrczej pracy do patriotycznej konspiracji, cae niemal tak utalentowane pokolenie zatraci do koca. Grodek, ktrego proces filomatw i towarzyszce temu zamieszanie na uniwersytecie kosztowa miay sporo
zdrowia (jeli w ogle nie kosztowao go ycia70), odsun si od Mickiewicza, gdy tylko zorientowa si, e ten nie tylko nie chce sucha
jego rad, ale e nie jest zbyt lojalnie wobec panujcych stosunkw
usposobiony.
Niewtpliwie jednak uleg poeta wpywowi Grodka, gdy w styczniu
1821 r. przysya Zanowi i Jeowskiemu swj przekad pierwszej ody
olimpijskiej Pindara. Poniewa zainteresowanie tym poet w nader charakterystyczny sposb wyraa postaw neohumanistw, chcielibymy
na chwil zatrzyma si tutaj przy pindaryzmie Mickiewicza.
Pindarem zainteresowano si w Europie jeszcze w czasach renesansu i baroku, e wspomnimy francusk Plejad z pindaryzujcym Ronsardem, czy wosk szko pindarystw z Gabrielem Chiabrer
(15521638) na czele, ktry jak pisa papie Urban VIII Thebanos
modos fidibus Hetruscis adaptare primus docuit, czy wreszcie z pniejszych twrczo Andreasa Gryphiusa, czy J.B. Rousseau we Francji71.
Dopiero jednak w XVIII wieku oda pindaryczna zblia si wyrazem, nastrojem i form bardziej do autentycznych utworw dyrcejskiego poety.
Dopiero teraz zauwaa Highet staje si ona bardziej grecka: jest
68 Por. recenzj Wadysawa Bezy z ksiki Zygmunta N i k l e w s k i e g o Kajet
ucznia Mickiewicza. Przyczynek do dziejw nauczania jzyka polskiego (Pock 1913):
uderza wiele niedopatrze natury nawet ortograficznej, w ogle, powiedzie mona,
korekta Mickiewicza nie nazbyt sumienna i cisa (Pamitnik Literacki 1914, R. XIII,
s. 241).
69 S. P i g o : Zawsze o Nim. Krakw 1960, s. 251.
70 Por. K. M y s k i: A. Mickiewicz a G.E. Groddeck..., s. 180.
71 Por. G. H i g h e t: The Classical Tradition..., s. 235 i Z. e m p i c k i: Pindar im
literarischen Urteil des XVII und XVIII Jahrhunderts. Eos 1930/31, R. XXXIII, s. 419 n.
203
204
Stefan Zabocki
i odtd jak pisze o Grodku ulubiony ucze Adam Jocher piew potny gosiciela bohaterw Olimpii i Nemei nie ozwa si w Wilnie74.
Entuzjazm dla poezji Pindara wyrazi si u Grodka nie tyle w pracach
naukowych, ile w staym zachcaniu do tumaczenia. Jeszcze w Puawach
szerzy on kult Pindara w rodowisku Czartoryskich; czyta go z Adamem
Jerzym Czartoryskim, co miao nie tylko wpyw na twrczo poetyck
modzieca (Bard), ale take skonio ksicia do przetumaczenia piciu
pieni Pindara. Knianin, te niewtpliwie pod wpywem profesora, pindaryzuje, poczwszy od trzeciej ksigi swych Lirykw. W Wilnie do
tumaczenia i komentowania Pindara zachci Jana Nepomucena Wiernikowskiego (aresztowanego pniej wraz z Kowalewskim, Jeowskim, Mickiewiczem), ktry wybr swj wyda w Wilnie w 1824 r., wraz z objanieniami, tekstem greckim i przekadem prozaicznym. Z uniesieniem
powtarza tu Wiernikowski opini Grodka o Pindarze: Nie dziw, e w
Pindar, olbrzym poezji, ktremu aden ze wspczesnych nie zrwna, sta
si dzi prawie tajemnic religijn, nie majc si zgbia, tylko przez
uprzywilejowane osoby, ktrym klucz do otworzenia jej zakltych skarbw z ostronoci podaje Filologia75. Z Grodkowej wreszcie inspiracji
pochodzi przekad XIV ody olimpijskiej pira Juliana Korsaka wydany
w 1830 r. w Petersburgu w zbiorze Poezji76.
Nie dziwimy si ju wic faktowi, e pindaromanii profesora uleg
take Mickiewicz, tumaczc pocztek I ody olimpijskiej, bo Pindar najlepiej wyraa entuzjastyczn atmosfer i filomackie uniesienia jeszcze
dwiczce w uszach poecie, dopiero niedawno zesanemu do Kowna77. Zamiar przers jednak siy i poeta pozbawiony w dodatku koniecznych komentarzy oraz notatek z wykadw Grodka zaniecha
przekadu, by odtd porzuci tumaczenia z antycznej poezji. Ale wiele
z penego entuzjazmu, wzniosego nastroju ody Pindara przedostao si
do Ody do modoci, ktra swoj atmosfer poetyck jest bez wtpienia
najwybitniejszym polskim utworem pocztym z ducha Pindarowego,
niezalenie od mnstwa szczegowych reminiscencji z utworw tebaskiego wieszcza78. Swym neohumanistycznym, subiektywnym nasta74
205
wieniem, pogard dla paskiej rzeczywistoci i tsknot do ideaw rajskiej dziedziny uudy Oda... przypomina rwnie natchnite przez
Pindara Hymny do ideaw ludzkoci Hlderlina. I chocia ody pisze
te taki np. Osiski, formalnie nawet pod wieloma wzgldami podobne
do Mickiewiczowskiej, przecie jednak sucha, chciaoby si powiedzie
przyziemna ich tre, pozbawiona zapau i uniesienia, jest mimo pozorw przeciwiestwem Ody do modoci i rni si od niej tak wanie,
jak neohumanizm wieku XVIII rni si od epigonw francuskiego siedemnastowiecznego pseudoklasycyzmu. Oda do modoci wiadczy
najbardziej o tym, jak bardzo pindaryzm, a oglnie mwic wileski filhellenizm i tyrteizm filomatw, by przez Mickiewicza autentycznie
przeyty i rozumiany. Dlatego te uwaa trzeba, e tumaczenia klasyczne Mickiewicza nie kocz jak to chcia Kallenbach79 epoki
pseudoklasycyzmu poety, ale wrcz przeciwnie, najpeniej wyraaj
jego entuzjazm czasu studiw. Pindara rzuci wic nie z powodu jakiego zniechcenia antykiem, ale dlatego, e atwiej i peniej wyrazi
mg Pindarowe treci w swym wasnym utworze. W tym sensie Oda
do modoci wywodzi si niejako ze studiw Mickiewicza, wyraa je
w najdojrzalszym artystycznie ksztacie i dlatego trudno by nam byo
za Grskim twierdzi, i nie wywary one adnego wyraniejszego
wpywu na poetyck wiadomo pisarza. Bez tych studiw nie zrozumiaby on pniej Schillera.
Pindara tumaczy zreszt Mickiewicz wtedy, gdy dokonywao si ju
powoli przejcie od owieceniowego entuzjazmu do romantyzmu.
Wraz z przekadem ody olimpijskiej wyprawia Mickiewicz z Kowna Romantyczno (stycze 1821). Podobnie wic jak ballada To lubi,
bdca w pierwszym rzucie artobliwym pastiszem owieceniowym,
Rkawiczka Schillerowska oraz Tukaj z poowy 1820 r. powstaj rwnoczenie z przekadami z Horacego i Owidiusza, tak Pindar i Oda do
modoci koresponduj z pierwszymi jaskkami nowych nastrojw.
Zarwno w Odzie do modoci, jak i w Romantycznoci pseudoklasycznemu owieceniu niadeckiego przeciwstawia si jeszcze entuzjastyczne owiecenie neohellenizmu w duchu Shaftesburyego, ale ewolucja
(Archiwum Filomatw. Cz. 2. T. 3. Wyd. J. C z u b e k. Krakw 1922, s. 39). A wic,
gdy si mwi o natchnieniu i zdolnociach poetyckich, wymienia si jednym niejako
tchem Pindara i Homera, ulubionych poetw okresu neohumanizmu. Por. te wyraenie Jana Czeczota: Pindara chciabym usty ciska sw brzemiona (ibidem, T. 1,
s. 27). Popularnoci Pindara wrd filomatw dowodz te liczne tzw. jamby, spord
ktrych pewne przypominaj powane utwory w stylu Pindarowym, inne za parodie
d. e odczuwano je wanie jako parodie d Pindara, dowodzi wiersz Mickiewicza,
w ktrym poeta pisze, i jamb ma ton rny: raz jak Pindar, jak baba raz, nawet jak cygan (Jamby powszechne, w: ibidem, s. 147).
79 J. K a l l e n b a c h: O nieznanych utworach..., s. 511.
206
Stefan Zabocki
postpuje ju szybko. Ewolucja, nie przeom, bo zadatki jej tkwi jeszcze w studiach Mickiewicza, a echa owieceniowe, widoczne w szeregu ballad, dowodnie pokazuj, jak powoli przyswaja sobie poeta inspiracje wychodzce z tak przecie rnorodnego i wielostronnego
rodowiska intelektualnego wczesnego Wilna.
Tumacz Pindara i autor Ody do modoci utraci ju dawny, artobliwy albo humorystyczny stosunek do ballady. Jeszcze przed Od do
modoci powstaj ballady bdce wyrazem osobistych, sentymentalnie
ujtych przey: Kurhanek Maryli (listopad 1820), wite, Rybka
(wiosna 1820), Pierwiosnek (druga poowa 1820). Ustpuj one miejsca utworom romantycznym penym osobistych wyzna i trafiajcym
w styl powanych ballad niemieckich: Romantycznoci (stycze 1821),
Powrotowi taty (luty 1821), witeziance (sierpie 1821)80. Wraz z tymi
utworami przychodz te pomysy Dziadw czci drugiej (ju na wiosn 1820 r. powstaa, wraz z Liliami, pierwsza ich redakcja).
W demonstrujcych wasne ja utworach poety z tego czasu wida
due emocjonalne zaangaowanie, tak charakterystyczne dla filhelleskiej poezji tego okresu; nie zapominajmy, e wtedy wanie powstaj
entuzjastyczne, przepojone uwielbieniem dla Grecji poematy Keatsa
(Ode on a Grecian Urn, 1819; Hyperion, 1819) czy Shelleya (Prometheus Unbound, 1820). Ale Mickiewicz w przeciwiestwie do angielskich poetw, przy caym emocjonalnym zaangaowaniu w tyrtejsk tematyk Ody do modoci czy w obron wartoci uczucia i serca
w pokrewnej jej Romantycznoci, cigle pozostaje w krgu owieceniowym. Najpierw, mimo osobistej ju niemal tematyki do wyrazu dochodz uoglnienia81 jak w poezji antycznej, a przede wszystkim
w Pindarowej. Tak jest jeszcze i w Graynie opublikowanej pniej
(w II tomie Poezji), ale napisanej jesieni 1821 r., tak bardzo przecie
przepojonej duchem filomackiego hellenizujcego entuzjazmu82.
80
207
208
Stefan Zabocki
Tak te (tzn. jako wiczenia stylistyczne) traktowali te poezje i filomaci, wiadomi zreszt, e nie bd si one mogy ukaza drukiem. Jan Czeczot w swej recenzji
z V ks. przekadu Darczanki pisze: nie naglimy jednak tumacza do lepego trzymania
si oryginau, ile e to nie Iliada ani Eneida, ale dla rozrywki, nie dla estetycznych bada i uwag dzieko (Archiwum Filomatw. Cz. 1. T. 1. Krakw 1913, s. 355).
87 A. M i c k i e w i c z: Dziea..., T. 7, s. 254.
88 A.E. O d y n i e c: Listy..., s. 364.
209
Nota bibliograficzna
210
Nota bibliograficzna
211
Stefan Zabocki
14*
212
Stefan Zabocki
Stefan Zabocki