Professional Documents
Culture Documents
Ludzkość przeżywa obecnie okres ogromnych przemian. Mając to na uwadze NEXUS stara się docierać do
trudno dostępnych informacji, które mogłyby pomóc ludziom w pokonywaniu związanych z nimi trudności.
NEXUS nie jest związany z żadnym ruchem religijnym, filozoficznym, polityczną ideologią oraz organizacją.
FILIE
WIELKA BRYTANIA EUROPA NOWA ZELANDIA USA
NEXUS Magazine NEXUS Magazine NEXUS NEXUS Magazine
55 Queens Road, East Grinstead P.O. Box 372 RD 2, Kaeo 2940 E. Colfax, #131
West Sussex, RH19 1BG 8250 AJ Dronten Northland Denver, CO 80206
Wielka Brytania Holandia Nowa Zelandia USA
tel. +44 (0) 1342 322854 tel. +31 (0)321 380558 tel. +64 (0)9 405 1963 tel. +1 303 321 5006
fax +44 (0) 1342 324574 fax +31 (0)321 318892 fax +64 (0)9 405 1964 fax +1 603 754 4744
e-mail: nexus@ukoffice.u-net.com e-mail: frontier@xs4all.nl e-mail: nexusnz@xtra.co.nz e-mail: nexususa@earthlink.net
TAJEMNICA RAKA
...Nadejdzie dzień, przekazu, AIDS, lecz nowotwory, które nadal stanowią
w którym rak jedno z największych zagrożeń zdrowia na całym świecie.
zostanie spętany Corocznie notuje się na Ziemi około 6 mln nowych
żelaznymi łańcuchami... przypadków raka. Najczęstsze z nich to rak żołądka
Wanga – 680 000, płuca – 590 000, sutka – 540 000, jelita grubego
i odbytnicy – 510 000, szyjki macicy – 460 000. Ryzyko
Rys. 2. Rekonstrukcja rozszerzania się Ziemi na obszarze Oceanu Indyjskiego od czasów współczesnych do początku epok: (a) holocen,
(b) pliocen, (c) miocen, (d) oligocen, (e) eocen, (f) paleocen, (g) górna kreda, (h) średnia kreda, (i) dolna kreda i (j) górna jura. Każdy z tych
modeli stworzono poprzez stopniowe usuwanie skorupy na dnie morza przedstawionej na rysunku 1 i łączenie płyt wzdłuż środkowo-
oceanicznych łańcuchów odpowiednio do zmniejszonego promienia Ziemi.
Rys. 2. Rekonstrukcja rozszerzania się Ziemi na obszarze Oceanu Atlantyckiego od czasów współczesnych do początku epok: (a) holocen,
(b) pliocen, (c) miocen, (d) oligocen, (e) eocen, (f) paleocen, (g) górna kredy, (h) średnia kreda, (i) dolna kreda i (j) górna jura. Każdy z tych
modeli starożytnej Ziemi ukazuje stopniowe rozłamywanie i rozpraszanie kontynentów co dało w rezultacie obraz geologii dna morza
pokazany na rysunku 1.
zagłady Opis tych zeszklonych ruin w Dolinie Śmierci brzmi fascynująco, lecz czy
rzeczywiście one istnieją? Z całą pewnością istniała tam kiedyś jakaś cywiliza-
spowodowanej cja, na co wskazują znalezione tam dowody. Są to widniejące na ścianach
kanionu Titus petroglify26, które wyskrobała nieznana prehistoryczna ręka.
wybuchami Niektórzy eksperci sądzą, że ten zbiór graffiti wykonał lud, który zamieszkiwał
te tereny na długo przed Indianami, których historię znamy. Żyjący obecnie
jądrowymi. Indianie nic nie wiedzą na ich temat i odnoszą się do nich z zabobonnym
lękiem.
W Weird America (Dziwna Ameryka)27 Jim Brandon pisze:
Sandersowi udało się dotrzec do mapy z około 1650 Należy tu podkreślić, że Józef Flawiusz żył w okresie od
roku, która utwierdziła go w przekonaniu, że oba miasta 37 do około 100 roku n.e. Jak już zostało powiedziane,
mogły leżeć prędzej pod północną częścią basenu, niż Sodoma została unicestwiona w roku 1898 p.n.e. Czy nie jest
w pobliżu południowego brzegu Morza Martwego. Udało zadziwiające, że Józef Flawiusz ogląda ludzki „słup soli” po
mu się namówić Richarda Slatera, amerykańskiego geolo- niemalże 2 000 lat!? Gdyby był on zbudowany ze zwykłej
ga i eksperta w dziedzinie głębokiego nurkowania, do soli, rozpuściłby się już pod wpływem pierwszych deszczy.
tego, aby zabrał go w głębiny Morza Martwego miniaturo-
wą dwuosobową łodzią podwodną, która była używana Być może w toku dziejów powstało wiele słupów soli,
podczas poszukiwania wraku oceanicznego liniowca Lusi- lecz Lewis sądzi, że istnieją przesłanki wskazujące na
tania. Lokalizacja Sodomy i Gomory w głębokiej, północ- eksplozję jądrową jako przyczynę powstania tego właśnie
nej części Morza Martwego podana przez Sandersa jesz- słupa:
cze bardziej nie zgadza się z historią i geologią niż teoria
Kellera, która głosi, że oba miasta znajdowały się w po- Zmiany na poziomie atomowym, które zaszły w gruncie,
bliżu jego płytkiego, południowego krańca. gdzie stała żona Lota, i te, które występują na wybrzeżu
Wracamy więc do popularnej teorii głoszącej, że miasta te Hiroszimy, zdradzają uderzające podobieństwo, któremu nie
nie uległy zagładzie w rezultacie kataklizmu geologicznego, sposób zaprzeczyć! W obu przypadkach doszło do nagłej
lecz w wyniku apokalipsy o charakterze technologicznym przemiany atomowej, którą mogła spowodować jedynie na-
będącej dziełem rąk ludzkich (lub pozaziemskich). Czyżby gła reakcji rozszczepienia jądra atomowego. Jeśli jakieś rze-
Sodoma i Gomora zostały zaatakowane bronią atomową, tak czy wykazują podobieństwo pod jednym względem, winny
jak to miało miejsce w przypadku Hiroszimy i Nagasaki? także wykazywać je pod innym. Oznacza to, że w sytuacji,
W roku 1946, mając 14 lat, John Searl zbudował pierwszy model GES-a
(Generator Efektu Searla). Stworzył go pod wpływem snów, jakie miał
w dzieciństwie. Mieszkał wówczas ze starszym mężczyzną, który sfinansował
jego prace, dostarczając wszystkiego, co było potrzebne do tego celu. Później
John podjął pracę w Midland Power Board i przekonał właścicieli, aby
zaopatrzyli go w sprzęt niezbędny do budowy generatora będącego roz-
Niezwykła historia winięciem wcześniejszych eksperymentów. Searl musiał zakupić na własną rękę
jedynie podstawowe materiały, resztę zapewniała firma. W rezultacie skon-
Johna R.R. Searla struował kompletny generator. Część prac wykonali w oparciu o jego instruk-
cje inni, jednak większość operacji John przeprowadził własnoręcznie.
pokazuje, że nie GES składa się układu trzech pierścieni oraz poruszających się między nimi
rolek. Z powodu prędkości ich ruchu obserwator może odnieść wrażenie, że
wystarczy wynaleźć widzi wirujące dyski, w rzeczywistości jednak nie ma tam żadnych dysków.
Pierścienie oraz rolki tworzą urządzenie magnetyczne, które samo się napędza,
generator wytwarzając przy tym elektryczność. Chociaż konstrukcja sprawia wrażenie
prostej, mamy do czynienia ze skomplikowanym urządzeniem wykorzystują-
darmowej energii, cym magnetyzm ciała stałego. John zbudował je w celu pozyskiwania energii
elektrycznej i odniósł sukces, nie był natomiast przygotowany na to, co
ale trzeba jeszcze nastąpiło, gdy zwiększył obciążenie generatora.
Do jego rozruchu wykorzystywano mały generator dieslowski, który wpra-
pokonać opór wiał w ruch rolki. Było to niezbędne, gdyż wykonując je nie przestrzegano
ściśle wskazówek Johna. Gdyby wykonano je zgodnie z jego instrukcją, rolki
koncernów zaczęłyby wirować tocząc się po powierzchni pierścieni samoistnie. Urządzenie
nie potrzebowało żadnego silnika zewnętrznego, a jedynie małego generatora
energetyczno- do rozruchu. Po wprawieniu GES-a w ruch generator nie był już potrzebny
i odłączano go.
naftowych, którym GES funkcjonował dokładnie tak, jak przewidział Searl. Wytwarzał nadają-
cą się do wykorzystania elektryczność. Kiedy jednak badacz zwiększył ob-
takie wynalazki ciążenie, aby przekonać się, ile można z niego wydusić, generator zaczął
zachowywać się odwrotnie niż wszelkie znane generatory. Zamiast rozgrzać się
są bardzo nie i zwolnić, stał się chłodniejszy i zwiększył obroty, aby podołać obciążeniu.
W miarę wzrostu obciążenia temperatura spadała coraz bardziej, a gdy
na rękę. osiągnęła około 4 stopni Kelvina, urządzenie przeszło w stan nadprzewodze-
nia, wytworzyło wokół siebie pole grawitacyjne i oderwało się od Ziemi.
Wzniosło się na wysokość 50 stóp (15 m), po czym zawisło nieruchomo na kilka
minut, wciąż nabierając prędkości. Wokół generatora zajaśniała różowa po-
świata. W tym stadium urządzenie wytworzyło wokół siebie próżnię, a to-
warzyszące temu napięcie przekraczało 107 woltów i wciąż rosło. W efekcie
okoliczne radioodbiorniki zaczęły się samoczynnie włączać, gdyż tak wielkie
napięcie indukowało prąd elektryczny w przewodach zasilających. Napięcie
oraz pole grawitacyjne wciąż rosły i po kilku minutach urządzenie wystrzeliło
w górę, i już nigdy więcej go nie widziano.
Od czasu tej przygody profesor Searl opracował metody sterowania genera-
John A. Thomas jr. torem. Jeden egzemplarz wykorzystał do zasilania w energię elektryczną
Copyright 1993 własnego domu. Zbadał ponadto przydatność GES-a jako napędu w lotnict-
wie, co zaowocowało zbudowaniem latającego pojazdu zdolnego prześcignąć
Na podstawie własnej książki dowolny konwencjonalny samolot oraz statek kosmiczny. Modele, które
Antigravity: The Dream Made Reality zbudował i poddał testom w powietrzu, były szeroko omawiane w gazetach
The Story of John R.R. Searl i magazynach w roku 1971. Na 3 miesiące przed zbudowaniem pojazdu
(Antygrawitacja – urzeczywistnione marzenie załogowego, został niesłusznie osadzony w areszcie na podstawie zmyślonego
Historia Johna R.R. Searla) oskarżenia firmy energetycznej, ponieważ do zasilania domu używał energii
z GES-a, a nie energii konwencjonalnej, którą musiałby kupować od nich.
E-mail: discjt@servtech.com Próbując przekazać tę technologię całej ludzkości John Searl przeszedł
wiele ciężkich prób, zarówno w wymiarze fizycznym, jak i umysłowym. Gdy
Searl (z prawej) podczas omawiania szczegółów konstrukcyjnych Searl (drugi z lewej) objaśnia swoim współpracownikom szczegóły
budowanego w tle modelu Generatora Efektu Searla budowy Generatora Efektu Searla