You are on page 1of 608

g , biblia

B
Z

MESJASZ

ksidzem profesorem Waldemarem

rozmawiaj: Grzegorz Grny i Rafa Tichy

SPIS TRECI

Rozdzia I - Biblia czytana po kryjomu


Rozdzia II - W seminarium duchownym i poza nim
Rozdzia III - Opatrzno i kardyna Stefan Wyszyski
Rozdzia IV - Biblicum i jego profesorowie
Rozdzia V - Ziemia wita, Jerozolima i Uniwersytet Hebrajski
Rozdzia VI - Na katedr profesorsk
Rozdzia VII - Czytanie i studiowanie Biblii
Rozdzia VIII - Na wschd od Edenu
Rozdzia IX - W poszukiwaniu zaginionych plemion Izraela
Rozdzia X - Ku staroytnej ydowskiej egzegezie biblijnej
Rozdzia XI - Zjawisko targumizmu
Rozdzia XII - Biblia Grecka: od entuzjazmu do kltwy
Rozdzia XIII - Rozejcie si Kocioa i Synagogi
Rozdzia XIV - Kanon Pisma witego i Talmud
Rozdzia XV - Romana Brandstaettera suchanie Biblii
Rozdzia XVI - Stary Testament, ydzi i Mesjasz
Rozdzia XVII - Publikacje, wykady, konferencje
Rozdzia XVIII - Biblia objaniana, ilustrowana i filmowana

7
36
65
93
118
143
173
202
231
260
289
318
347
377
407
434
463
493

Bibliografia publikacji biblijnych ks. prof. Waldemara Chrostowskiego 520

ROZDZIA I

Biblia czytana po kryjomu

Jest Ksidz znanym biblist, codziennie obcujcym ze witym


tekstem, tumaczcym go, analizujcym, komentujcym na
rnych paszczyznach. Ciekawi jestemy, jak wygldao pierwsze
spotkanie Ksidza z Bibli? Czy pamita Ksidz,
kiedy pierwszy raz si ni zachwyci?
Bardzo dobrze to pamitam. Byo to w drugiej poowie lat 50.,
oczywicie ubiegego stulecia. Miaem pi, moe sze lat, a moje
wspomnienia cz si z przeywaniem mszy witej. Pod koniec
kadej mszy, ktra do II Soboru Watykaskiego (1962-1965)
bya sprawowana po acinie, kapan czyta pierwszy roz
dzia Ewangelii wedug w. Jana: In principio erat Verbum,
et Verbum erat apud Deum, et Deum erat Verbum. Hoc erat
in principio apud Deum, Na pocztku byo Sowo, a Sowo
byo u Boga, i Bogiem byo Sowo. Ten fragment zawsze wy
wiera na mnie ogromne wraenie. acina to naprawd jzyk
wity, moe nawet jzyk nieba... Gono czytany tekst brzmia
bardzo tajemniczo, a zarazem bardzo uroczycie, a ja, bdc
dzieckiem, odbieraem go jako wspaniay hymn ku czci Boga
i niezbadanej tajemnicy Jego mioci. By to dla mnie najwa
niejszy fragment liturgii, tym bardziej e j zamyka. Z czasem,

ROZDZIA I

a w gruncie rzeczy trwa to do dzisiaj, wanie prolog czwar


tej Ewangelii kanonicznej sta si dla mnie jednym z najwa
niejszych fragmentw Pisma witego. A poniewa odbywao
si to wszystko w atmosferze drewnianej kaplicy parafialnej
w Troszynie, nieopodal Ostroki, zawsze, ile razy sucham,
czytam, a czasami komentuj ten fragment, kojarzy mi si on
z rozmaitymi epizodami z dziecistwa.
Na pocztku listopada 2005 r., dziki yczliwoci ks. bp.
Zbigniewa Kiernikowskiego, zwiedziem Muzeum Diecezjal
ne w Siedlcach. Eksponatem, ktry wywar najwiksze wra
enie, by niezwykle okazay egzemplarz wspaniaego mszau
wydanego w 1900 r. na uytek biskupw i praatw Kocioa
katolickiego. Przegldajc jego karty, odnalazem zakoczenie
liturgii rzymskiej, czyli aciski tekst Prologu czwartej Ewan
gelii kanonicznej. Tam, w Siedlcach, wrciem na kilka chwil
do czasu i krainy dziecistwa. Byo to bardzo pikne i wzru
szajce przeycie!
Jednak dla piciolatka wszystko to musiao si odbywa
bardziej w sferze emocjonalnej ni rozumowej.
Kiedy zatem spotka si Ksidz ze sowem Boym w sposb
bardziej wiadomy i refleksyjny?
Kilka lat pniej, a owa przygoda wizaa si z tym, e bar
dzo lubiem czyta ksiki. Czytanie ksiek, wprost pocha
nianie ich, byo najwaniejszym zajciem mojego dziecistwa.
Majc lat okoo jedenacie, pojechaem pocigiem z mam do
omy. Sama podr kolej zawsze bya i pozostaje dla mnie
wielk przygod. Doskonale pamitam sklep z dewocjonaliami
i ksikami religijnymi naprzeciw katedry omyskiej, zdaje
8

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

si, e istnieje on do dzisiaj. A poniewa owocem podrowa


nia z mam prawie zawsze bya jaka ksika, rwnie tym ra
zem udalimy si do tej ksigarni. Natrafiem na Pismo wite
Nowego Testamentu. Zaintrygowao mnie i bardzo chciaem
je przeczyta. Mama najpierw wzbraniaa si przed kupnem,
bo nie bya pewna, czy dziecko moe je czyta. Take sprze
dawczyni nie miaa na ten temat wyrobionego zdania. Mama
kupia je, zastrzegajc, e nie mog go czyta i musz zacze
ka do niedzieli.
W najblisz niedziel, zaraz po mszy witej, udalimy
si do proboszcza - to by ks. Stanisaw Murawski, bardzo zac
ny kapan i czowiek. Mama zapytaa, pokazujc Pismo wi
te, czy dziecko moe czyta takie rzeczy. Proboszcz uwanie
obejrza podan ksik i odpowiedzia, e nie, bo to nie jest
lektura dla dzieci. Mama bya wyranie rozczarowana, e za
kup okaza si chybiony, i schowaa Pismo wite przede mn.
Oczywicie bardzo szybko znalazem zakazan ksik - bya
na pce w szafie, w bieliniarce - i pod nieobecno rodzicw
zaczem j czyta od pocztku, posuwajc si powoli coraz da
lej. Po jakim czasie mama zorientowaa, e znalazem ksi
k i j czytam, poniewa cz przeczytana wyranie rnia
si od tej, ktra dopiero na lektur czekaa. Zdyem prze
czyta cztery Ewangelie i Dzieje Apostolskie i wanie zaczy
naem lektur Listw. Bez awantury i specjalnych napomnie
mama pogodzia si z moj niesubordynacj i pozwolia kon
tynuowa lektur: Przeczytae tyle - powiedziaa - czytaj
do koca. Kiedy uzyskaem pozwolenie, zaprzestaem czyta
nia, bo bardziej zainteresoway mnie inne ksiki. Taki by
mj pierwszy bezporedni, wrcz namacalny, kontakt z Pis
mem witym.
9

R OZDZIA I

I jakie wraenia wynis Ksidz


z tej zakazanej lektury?
Przede wszystkim obudzia ona we mnie bardzo ywe
zainteresowanie realiami: histori, geografi, topografi
ziemskiej ojczyzny Jezusa. Zaczem zdawa sobie spraw
z tego, e gdzie na wiecie istnieje kraj, ktry by zie
mi Jezusa, e yli tam ludzie, ktrzy byli Jego rodakami,
e istniej gry opisywane na kartach Nowego Testamen
tu, rzeka Jordan, o ktrej jest tam mowa, miasta, takie
jak Jerozolima, Nazaret, Betlejem czy Kana Galilejska. Jed
nym sowem, byo to dla mnie pierwsze i to bardzo moc
ne spotkanie z rzeczywistoci wcielenia Syna Boego i jej
uwarunkowaniami.
Ju wtedy rodzia si we mnie i coraz bardziej wzmaga
a ogromna potrzeba spotkania z ziemi Jezusa. Wiedziaem,
e mona do niej dotrze, e opowiadania o yciu Jezusa to
nie bajka ani zmylenie, e ta ziemia rzeczywicie istnieje.
I chocia, jeeli tak mona powiedzie, odlego geograficz
na z Chrostowa, gdzie si urodziem i mieszkaem jako dzie
cko, do tej ziemi bya ogromna, to odlego psychologicz
na bya adna. W pobliu wioski pynie niewielki strumyk.
Lubiem tam chodzi, bo uczc si geografii wiedziaem, e
kada maleka rzeka wpywa do wikszej, a due rzeki do
morza, a morza cz si ze sob. Marzyem, e w tym miej
scu mog rozpocz dug wypraw, ktra, wzdu brzegw,
zaprowadziaby mnie do Palestyny, gdzie y i naucza Jezus.
Czasami te marzenia byy niezwykle silne. Do dzisiaj kocham
rzeki i nadal lubi tak marzy... Z rzekami czy si jaka
magia: dziel, a zarazem cz.
10

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

Czy rodzina Ksidza bya rodzin wierzc, katolick? Pytamy, gdy


pokoleniu urodzonemu po II Soborze Watykaskim trudno zrozumie,
ze w naprawd wierzcej rodzinie nie ma Pisma witego.
To bya rodzina wierzca, a nawet bardzo wierzca, aczkol
wiek wiara moich rodzicw bya wiar ludzi prostych. W na
szym domu nie byo wczeniej Pisma witego, bo w adnej
rodzinie, ktr znaem, go nie byo. Odnosz wraenie, e po
siadanie Biblii byoby nawet czym niezwyczajnym. Znacznie
pniej z zapartym tchem ogldaem dotknite zbem cza
su egzemplarze tzw. Biblii rodzinnej, przekazywanej z ojca na
syna, z pokolenia na pokolenie. Musimy pamita, e od cza
sw kontrreformacji, czyli od poowy XVI w., do II Soboru Wa
tykaskiego, czyli do lat 60. XX w., Koci katolicki z nieuf
noci traktowa indywidualn lektur Biblii przez wiernych,
a w pewnych okresach nawet jej zakazywa. Czytanie Biblii byo
uznawane za uleganie wpywom protestanckim i by moe tak
patrzy na to rwnie mj proboszcz oraz rodzice.
O powodach takiego stanu rzeczy bdziemy rozmawia pniej.
Teraz chcielibymy wiedzie, jak Ksidz wtedy odbiera w zakaz
czytania Biblii, jak to sobie interpretowa? Czy nie odczuwa
Ksidz jakiego buntu wobec instytucji operujcej takimi
zakazami?
Nie, adnego buntu nie byo, tylko ciekawo. Koci ni
gdy mi nie uwiera, bo nigdy nie postrzegaem go jako insty
tucj. Wiem, e ten wymiar istnieje i jest bardzo wany. Jed
nak dla mnie Koci to przede wszystkim wsplnota wiary,
jej wyznawania i wyraania. Tak widziaem to od dziecka. Ju
n

R O ZDZ IA I

wtedy intuicyjnie wyczuwaem, e owe zakazy nie s wymie


rzone przeciwko Biblii, lecz wypywaj z przewiadczenia, i
najlepszym kontekstem, najlepszym rodowiskiem do czyta
nia i objaniania Pisma witego jest Koci, a cilej wspl
notowa liturgia. Nawet jeeli do czytanego fragmentu Pisma
nie docza si adnego komentarza, liturgia sprawia, e wia
domo, i jest to ksiga wita i e jest ona wasnoci Kocio
a. Do dzisiaj zostao mi poczucie, e nie naley propagowa
czy zaleca zupenie dowolnej czy cakowicie swobodnej lek
tury Pisma witego, poniewa spotkanie z nim i jego owoc
no zaley nie tylko od zawartoci ksig witych, lecz rw
nie od sposobu ich rozumienia i objaniania, a zatem od ich
interpretacji. A wic Koci jako wsplnota wierzcych oraz
koci jako witynia to najlepszy kontekst, w ktrym moe
i powinna si odbywa poprawna interpretacja Biblii.
Czy jednak nieufno wobec indywidualnej lektury Pisma,
z jak Ksidz si w dziecistwie spotka, nie pocigna
za sob jakich negatywnych skutkw?
Istniaa oczywicie druga, pod wieloma wzgldami nega
tywna strona tego problemu. Mianowicie rodzi si pewien ste
reotyp, ktry do dugo pokutowa w moim yciu, i po Pismo
wite sigaj inni, to znaczy nie-katolicy. Ci inni, to przede
wszystkim ydzi, o ktrych wiele syszaem od rodzicw i s
siadw. Wiedziaem, jak wielkim skarbem jest dla nich Pismo
wite, e yjc w Polsce czytali je i rozwaali w swoich rodzi
nach. Wiedziaem rwnie, chocia te jako dziecko nigdy ich
nie spotkaem, e Bibli czytaj inni chrzecijanie, zwaszcza
protestanci. Innymi sowy, czytanie ksig witych kojarzyo
12

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

mi si z takim pojmowaniem i przeywaniem wiary, ktre jest


odmienne od katolickiego. Czasami zastanawiaem si, dlaczego
tak jest, ale adna sensowna odpowied nie przychodzia mi do
gowy. Niewiele pomagay lekcje religii, nigdy zreszt o te spra
wy nie pytaem. Do dobrze poznaem Nowy Testament, na
tomiast Stary Testament postrzegaem jako ksig tajemnicz,
bo nieznan, pen nawiza do rzeczywistoci, ktra bezpo
wrotnie mina.
Czy wanie w tym tak wczesnym i ywym kontakcie ze Sowem
objawionym mona upatrywa korze powoania Ksidza?
Czy ma w ogle Ksidz wiadomo, kiedy i skd wzio si jego
powoanie do kapastwa?
Dotykamy chyba najbardziej intymnej strony tosamoci
czowieka, a jednoczenie najciekawszej, najbardziej tajemni
czej i najtrudniejszej do rozumowego uzasadnienia. Od czasu,
gdy cokolwiek pamitam, jak daleko sigam myl wstecz - za
wsze bardzo chciaem by ksidzem. Nigdy, ani przez moment,
nie byo inaczej. Nauk w szkole podstawowej rozpoczem
w 1957 r., a wic w wieku szeciu lat, w Chrostowie. Wkrt
ce zosta wydany nakaz tzw. wieckoci szkoy, na mocy kt
rego usunito z niej symbole religijne. Nie stao si to jednak
od razu i natrafio na silne opory rodzicw. Jednym z najwa
niejszych wydarze dziecistwa by dzie Pierwszej Komunii
witej, ktry dobrze pamitam. Przyjem j 4 sierpnia 1960 r.
i przeyem bardzo mocno. Z jeszcze wiksz si pojawio si
pragnienie, by kiedy samemu sprawowa tajemnic, ktra staa
si moim udziaem. Oczywicie, wtedy nie potrafiem wyrazi
tego w ten sposb, ale intuicja bya wanie taka. Do przyjcia
13

R OZDZIA I

sakramentu ca nasz grup dzieci przygotowywa kleryk war


szawskiego seminarium duchownego Franciszek Gutowski. By
em pewny, e pjd w jego lady. Jednak, cho moe si to
wydawa dziwne, nikt mnie do tego nie namawia, nie zach
ca, ani w aden szczeglny sposb nie przygotowywa.
Nie czyy mnie adne specjalne wizy z parafi, jak wik
szoci chopcw, ktrzy po maturze trafiaj do seminarium du
chownego. Co wicej, powiem co, co zabrzmi zapewne mao
wiarygodnie: mj kontakt z ksimi by niewielki, prawie aden,
a nawet, szczerze mwic, rodowisko ksiy mnie nie intereso
wao. Nigdy te nie byem ministrantem, nie czuem takiej po
trzeby, nie krciem si w ssiedztwie zakrystii, bo to zawsze
wydawao mi si innym wiatem, takim, do ktrego istnieje po
trzeba posiadania jakiego osobnego klucza. Waciwie a do ma
tury moje kontakty z duchownymi ograniczay si do niedziel
nej mszy witej i systematycznej katechizacji. Nie odczuwaem
potrzeby adnych rozmw na tzw. powane tematy czy kierow
nictwa duchowego, tak samo jak nie miaem adnych wtpli
woci ani waha co do zasadnoci i treci wiary. Bg, Jego ist
nienie i obecno w wiecie i w yciu ludzi bya i jest dla mnie
czym tak oczywistym, jak woda, ogie czy powietrze.
Mimo braku bliszych kontaktw z duchownymi prag
nienie, eby by ksidzem, byo silniejsze ni wszystko inne.
Czsto marzyem, e jestem z ludmi i dla ludzi, e ich na
uczam i prowadz do Boga. To wszystko byo bardzo silne, cza
sami nawet jako mnie zniewalao. Nigdy jednak nie czuem
si przymuszany ani nie miaem adnych rozterek i wtpliwo
ci. Mog powiedzie z rk na sercu, e nigdy nie mylaem
o adnym innym sposobie uoenia sobie ycia; w ogle nie
braem pod uwag takiej moliwoci, e mgbym nie zosta
14

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

ksidzem. Taka ewentualno od zawsze bya dla mnie nie do


pomylenia. Stale czuem i czuj nadal, e gdybym nie byl ka
panem, bybym gboko i nieuleczalnie nieszczliwy.
Jak to pragnienie konkretnie si przejawiao?
Pragnienie kapastwa i moje mylenie o nim zawsze mia
o zwizek z pragnieniem sprawowania Eucharystii. Ale i tu
pojawia! si przedziwny paradoks. Skamabym, gdybym po
wiedzia, e na niedzieln i witeczn msz wit zawsze
szedem z ochot. Rnie bywao, raz z ochot, kiedy indziej
si ocigaem. Uczszczaem jednak systematycznie, a spora
dyczny brak mszy witej w niedziel czyni w dzie zupe
nie nieudanym. Zdarzao si to bardzo rzadko. Kade uczestni
ctwo we mszy bardzo przeywaem. Dobrze pamitam liturgi
sprawowan po acinie i bya to dla mnie przeogromna tajem
nica. Eucharystia zawsze mnie zadziwiaa, najwiksze wrae
nie pochodzio ze wiadomoci, e oto podczas mszy witej,
patrzc w wietle wiary, a z t nigdy nie miaem trudnoci,
losy Boga zale od woli czowieka. Kapan przy otarzu, spra
wujc Eucharysti, nie tylko wzywa Boga, zwraca si do Nie
go, prosi Go i Mu dzikuje, lecz sprawia, e Bg rzeczywicie
staje si pord nas sakramentalnie obecny. Zawsze byo to
dla mnie niezwykle dojmujce dowiadczenie, silne i atrakcyj
ne, ju znane, a zarazem przysze i obiecujce. Wobec takie
go przeywania liturgii mszalnej moje pragnienia oscyloway
wok tego, eby ktrego dnia mc sprawowa t najwitsz
tajemnic wiary. Czsto zdarzao si, e jako dziecko wyobra
aem sobie siebie przy otarzu i zastanawiaem si, jak czuje
si czowiek, ktrego sowa s tak skuteczne.
15

RO ZD Z IA I

Czy byty jeszcze jakie inne przejawy rodzcego si


w Ksidzu powoania?
Pamitam, e ju w wieku trzech, moe czterech lat bar
dzo lubiem zamyka si w pokoju i modli si w samotnoci.
Tak rozumiana samotno nigdy mi nie ciya, to znaczy, lu
biem przebywa z ludmi, ale znacznie bardziej wolaem prze
bywa sam ze sob czy te sam na sam z Bogiem. Nie spra
wiaa mi te adnej trudnoci modlitwa, ale nie w postaci
odmawiania gotowych formu, raczej jako wyraz wiadomoci
bycia z Bogiem, rozmowy z Nim. Tak przejawiao si bardzo
ywe przewiadczenie, e Bg jest kim niesychanie realnym
i obecnym przy mnie tak samo, jak wszyscy ci, wrd ktrych
si obracam.
Potem wielokrotnie przekonywaem si, e ufna wiara to
wielka aska. Dlatego nie przestaj by za ni Bogu wdzicz
ny. Moja trudno polega na tym, e chyba nie potrafi roz
mawia z tymi, ktrzy w Boga nie wierz. Rzadko ich spoty
kam i po prostu nie czuj ani nie jestem w stanie zrozumie
ich postawy. Dla mnie to tak, jakby kto, kto pynie statkiem,
zaprzecza istnieniu morza. Sporadyczne kontakty, jakie mia
em i nadal miewam, potwierdziy prawdziwo powiedzenia
Chestertona, i ludzie, ktrzy nie wierz w Boga, nie zaczy
naj wierzy w nic, lecz uwierz we wszystko. Dzieje si tak,
poniewa czowiek jest z gruntu, w naturalny sposb istot
religijn. Jeeli jest inaczej, miejsce religii zajmuje frustracja,
a take przesdy i zabobony, a wic pseudoreligia lub parodio
wanie religii. To, z czym na og mamy do czynienia, to nie
jest niewiara, lecz obojtno na sprawy duchowe, brak wra
liwoci na to, co wewntrzne i gbsze, a poprzestawanie na
16

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

tym, co powierzchowne i dorane. Raz tylko spotkaem czo


wieka, ktry wyzna, e nie wierzy w Boga, e bardzo z tego
powodu cierpi i zazdroci tym, ktrzy w Niego wierz. Po du
szej rozmowie okazao si, e nie chodzi o niewiar, ale o ra
dykalny bunt przeciw Bogu, zrodzony na skutek cikich do
wiadcze yciowych - a to ju zupenie inna sprawa. W takich
przypadkach wiadomo istnienia Boga oraz Jego obecnoci
i oddziaywania moe by nawet silniejsza ni u osb, ktre
z wyznawaniem Go i przyznawaniem si do Niego nie maj
adnych kopotw.
Trudno jednak wyobrazi sobie, by taka wiadomo
obecnoci Boga i ycie modlitewne rozwiny si
u dziecka bez udziau rodziny.
Mam ogromny szacunek dla swoich rodzicw, mamy i ojca.
Poniewa wyjechaem z domu jako dziecko, zawsze pozostaje mi
w oczach i w sercu przede wszystkim ich obraz z dziecistwa
i taki w gruncie rzeczy by i jest mj stosunek do nich. Mama
zmara w drugi wtorek padziernika w Wielkim Jubileuszu Roku
2000. Ojciec zmar w drugi wtorek padziernika 2004 r. Ich wia
ra i sposb przeywania Boga nie rniy si od tego, jak wyra
ali t wiar ssiedzi oraz inni znani mi ludzie. Kiedy czytam
o wzorach rodzicw - na przykad Jan Pawe II wspomina, e
gdy si budzi w nocy, zastawa swojego ojca modlcego si na
kolanach, i e dla rozwoju jego powoania byo to bardzo wa
ne - to z mojego rodzinnego domu nie pamitam takich wyda
rze. Ojciec modli si, czasami nawet arliwie, mama te, wi
cej ni ojciec. Pamitam, e we wczesnym dziecistwie klkali
z moim modszym bratem i ze mn do modlitwy, a w niedziele
17

ROZDZIA I

Wielkiego Postu piewalimy wsplnie Gorzkie ale. Szczegl


nie uroczysta oprawa bya zwizana ze witami Boego Naro
dzenia i z Wielkanoc, czemu towarzyszyo bardzo silne przy
wizanie do tradycyjnych obrzdw i zwyczajw.
Wiara moich rodzicw bya silnie osadzona w tradycji,
a ten zwizek uwaam za wielkie bogosawiestwo. Wiara to
nie tylko sprawa osobistego wyboru, lecz i solidnego zaplecza
spoecznego i kulturowego. Wielekro si przekonaem, e gdy
komu sabnie wiara, ocaleniem dla niej jest wanie tradycja.
Przykadowo, gdy kto przeywa kryzys wiary w istnienie dobre
go Boga albo wcielenie Syna Boego, ratunkiem dla jego chrze
cijaskiej tosamoci moe by wspaniaa oprawa wit Boego
Narodzenia, opatek, choinka, rodzinna serdeczno i czuo.
Wczajc si w acuch pokole, ktre stworzyy i przekazuj
t tradycj oraz doznajc mioci ze strony bliskich, taki czo
wiek zaczyna w nowy sposb postrzega dobro i blisko Boga.
Dlatego zawsze z wielk nieufnoci postrzegam dziaalno tych
krgw, widoczn rwnie w Polsce, take w obrbie Kocioa,
ktre twierdzc, e chodzi im o przyspieszenie dojrzewania wia
ry, lekcewa, omieszaj i uderzaj w nasz katolick i polsk
tradycj. Gdy kogo pozbawimy osadzenia w tradycji, jego wia
ra staje si ogoocona i wystawiona na prby, z ktrych rzadko
taka osoba wychodzi zwycisko.
Aczkolwiek byem od dziecka mocno osadzony w ojczystej
tradycji, moje najbardziej osobiste spotkania z Bogiem - chc tu
taj by jak najbardziej szczery - odbywao si bez pomocy z ze
wntrz czy te, jeli mona tak powiedzie, bez porednikw.
Pniej, gdy byem w seminarium duchownym i czytaem Sta
ry Testament, przeycia z dziecistwa skojarzyy mi si z prze
yciami maego Samuela. Podobiestwa nasuwaa nie blisko
18

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

sanktuarium, lecz mody wiek biblijnego bohatera. Majc na


wzgldzie wasne dziecistwo, jestem przekonany, e dziecko
cztero-picioletnie jest jak najbardziej zdolne do samodzielnych
i gbokich przey religijnych.
To, co powiedziaem o atmosferze w domu rodzinnym, nie
zmienia faktu, e gdy mwiem rodzicom o swoim pragnieniu
zostania ksidzem, przyjmowali to z prawdziw aprobat. Wie
dzieli o moich planach i czynili wszystko, aby pomc w ich
urzeczywistnieniu. Bez nich, bez ich ofiarnoci i wyrzeczenia
nie mgbym speni tego, czego pragnem, ani osign tego,
co stao si moim udziaem. Warunki materialne byway trudne,
a oni dooyli wszelkich stara i troski, abym mg kontynuo
wa swoj edukacj oraz urzeczywistni plany i marzenia.
A moe jacy ksia stanowili tu przykad lub inspiracj?
Jak ju mwiem, specyficzny wiat ksiy, ministrantw
i zakrystii by mi w dziecistwie zupenie nieznany, a nawet
obcy. Proboszcz, ks. Stanisaw Murawski, do wczenie wie
dzia o moich planach, ale patrzy na to, co si dziao, bez
prb ingerowania czy przyspieszania czegokolwiek. Do kocioa
miaem cztery kilometry, a jedynym widocznym znakiem pew
nej wikszej gorliwoci moe byo to, e w Adwencie lubiem
bardzo wczenie rano chodzi na roraty. Do dzisiaj pamitam
drog przez las, szczekanie psw, tajemnicze odgosy rnych
lenych zwierzt i skrzypicy nieg pod nogami. Powrt od
bywa si za dnia, co sprawiao, e swoje uczestnictwo prze
ywaem jako swoiste narodziny.
Co si tyczy rozwoju powoania, to waciwie nie wiem, czy
mia on miejsce. Po prostu od zawsze chciaem by kapanem
19

R OZDZIA I

i nikt mnie do tego nie musia zachca ani przekonywa.


Nie potrzebowaem tego ani nie uatwiaem, bo uchodziem
za dziecko do skryte, ktre niechtnie obnosio si ze swo
imi uczuciami i odczuciami. yem we wasnym wiecie i on
mi wystarcza. Przyjaniem si ze zwierztami i ptactwem
- z wzajemnoci - wic nieodcznymi towarzyszami mojego
dziecistwa byy koty i psy, konie i krowy, kury, gsi i kaczki,
wrble i wrony. Przyjacimi i powiernikami byli jednak przede
wszystkim bohaterowie przeczytanych ksiek. Oni wszyscy we
mnie pulsowali yciem, byli ze mn i mnie wspomagali. Mia
em wielu takich przyjaci i pozostaj mi bardzo bliscy. Rw
nie silnie byli ze mn obecni bohaterowie Ewangelii i Dziejw
Apostolskich, i tak zostao rwnie w dorosym yciu.
Przyjrzyjmy si wic troch dokadniej wiatu, w ktrym
Ksidz dorasta. Przede wszystkim powiedzmy jeszcze kilka sw
o miejscu narodzin i dziecistwa Ksidza. Rodzinna miejscowo
nazywa si Chrostowo i w sposb do wyrany wie si
z nazwiskiem Ksidza.
Moi przodkowie to drobna szlachta, osadzona w XIII
i XIV w. na pnocnych kracach Mazowsza, gdy stanowio
ono wasno ksit mazowieckich. Nieco dalej na pnoc,
za Narwi, rozcigao si pogranicze z Prusami i Krzyaka
mi, a bardziej na wschd z Jawie i Litwinami. Najed
cy czsto zapuszczali si a pod Ciechanw i Putusk. Suc
u boku ksicia i stawiajc si w zbroi na wypadek wojny lub
wyprawy, rycerz otrzymywa ziemi i tak powstay liczne osa
dy szlacheckie. Pierwsza historyczna wzmianka o osadzie Chro
stowo pochodzi z akt datowanych na 1405 r. Wraz z upywem
20 ~

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

czasu osada staa si rodowym gniazdem szlacheckiej rodzi


ny Chrostowskich. W aktach z 1473 r. jest wymieniany Woj
ciech z Chrostowa, za z 1483 r. Mikoaj z Chrostowa ex armis
Lubicz, herbu Lubicz. Wierna reprodukcja tego herbu znajduje
si w Muzeum Diecezjalnym w Siedlcach, zapewne dlatego, e
szlachta mazowiecka i podlaska ssiadoway ze sob i miay
wiele wsplnego. Chrostowo naley do erygowanej w 1443 r.
parafii Troszyn, pod wezwaniem w. Bartomieja Apostoa. Caa
okolica znajduje si na wschodnich rubieach Kurpiowszczyzny
w najoglniejszym zasigu tego regionu, ale poza obszarem roz
mieszczenia Kurpiw Puszczy Biaej i Puszczy Zielonej. Bardziej
na wschd rozcigaa si Puszcza Czerwona, po ktrej pozo
sta jej fragment znany jako Czerwony Br. Nie tylko nazwa
Chrostowa jest zwizana z nazwiskiem - tak si dzieje w ca
ej okolicy. Zygmunt Gloger we wstpie do Herbarza Ignacego
Kapicy Milewskiego napisa: Szlachta mazowiecka i podlaska
nazwiska swoje jak i prawie wszystka inna w kraju, wzia od
wsi, w ktrych dziedziczya. Jeeli wic w jednej wsi byo kil
kunastu lub wicej dziedzicw, to czsto kilkadziesit rodzin
jednego zaczo uywa nazwiska. Obok jest wie Choromany, wic Choromascy, Rostki, wic Rostkowscy, Opchowo,
wic Opchowscy, Milewo, wic Milewscy, Kleczkowo, wic
Kleczkowscy - i mona tak mnoy.
Moi przodkowie zatem to drobna szlachta mazowiecka,
nazywana szaraczkow, zagrodow lub zaciankow. Obok
przywileju posiadania i dziedziczenia dbr, przysugiway im
prawa i swobody obywatelskie, ktre zawsze bardzo cenili. Na
wet najuboszy szlachcic cieszy si wolnoci osobist oraz
mia poczucie godnoci i dumy. W 1526 r., po bezpotomnej
mierci ostatniego ksicia mazowieckiego, Mazowsze zostao
21

RO ZD Z IA

przyczone do Korony i podzielone na trzy wojewdztwa. Jed


nym z nich byo wojewdztwo mazowieckie, a w nim ziemia
omyska, do ktrej nalea powiat ostrocki, a w jego obr
bie znajdowaa si parafia troszyska. Miejscowi szlachcice to
w ogromnej wikszoci waciciele kilkunastomorgowych pl,
ktre sami uprawiali, nie mieli bowiem suby ani poddanych.
Grunty byy dziedziczone, a poniewa dzieci rzadko opusz
czay rodzinne siedziby, dzielono ziemi do granic moliwo
ci bd spacano rodzestwo. Do naszych czasw przetrwaa
wiadomo silnych wizi, wiadczcych o wsplnym pocho
dzeniu. W XVII w. tdy prowadziy szlaki przemarszu wojsk
szwedzkich, a na pocztku XIX w. wojsk Napoleona i rosyj
skich. Zarwno Francuzi, jak i Rosjanie spldrowali i ograbili
kocioy w Troszynie i Keczkowie. W 1822 r. Chrostowo paci
o dziesicin na rzecz swojej parafii w wysokoci 20 zotych.
Podczas Powstania Listopadowego w Troszynie znajdowa si
sztab armii polskiej, ktr dowodzili generaowie Ignacy Prdzyski i Jan Skrzynecki. W XIX w. miejscowa ludno zubo
aa. Znalaza si pod zaborem rosyjskim, lecz silny patrio
tyzm i przywizanie do Kocioa katolickiego sprawiy, e nie
ulegaa rusyfikacji.
Czy w Chrostowie ywa bya pami burzliwej historii?
Kiedy byem dzieckiem, wci bardzo ywa bya pami
o zaborach, zwaszcza o powstaniu styczniowym. Od odzyska
nia niepodlegoci upyno wtedy niespena okoo czterdzie
ci lat, wic yo wielu ludzi starszych, ktrzy dobrze pamita
li zabr rosyjski, posugiwali si sprawnie jzykiem rosyjskim,
poniewa mieli za sob rosyjskie szkoy, brali udzia w zbroj
22

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

nych wydarzeniach tamtych lat. Na cmentarzu w Troszynie zo


sta pochowany Jan Chrostowski, dowdca powstania listopa
dowego ziemi troszyskiej, schwytany i publicznie powieszony
przez Rosjan. Podczas pierwszej wojny wiatowej w okolicach
Chrostowa miay miejsce cikie walki niemiecko-rosyjskie, kt
rych wiadectwem jest kilka okolicznych cmentarzy. W latach
mojego dziecistwa yy osoby, ktre uczestniczyy w rewolu
cji padziernikowej, oczywicie po stronie carskiej, bo zosta
li wcieleni do carskiego wojska. Istniaa te pami o wywz
kach i zsykach na Sybir. Opowiadano o bolszewikach, ktrzy
w 1920 r. w popochu uciekali spod Warszawy, a take o Wil
nie i Grodnie, a nawet Nowogrdku i Lidzie oraz Botach Pi
skich. Te geograficznie odleglejsze miejsca dugo byy mi jako
dziecku jako blisze ni Warszawa. Szczeglnie pamitam
pana Wincentego Olejarczyka, z ktrym bardzo lubiem roz
mawia i od ktrego bardzo wiele si dowiedziaem. Mia we
mnie chyba najwierniejszego i najwytrwalszego suchacza. Du
gie jesienne i zimowe wieczory sprzyjay ssiedzkim spotka
niom i snuciu wspomnie. Kadego roku na nowo odyway
te same opowiadania i wtki, przedziwnie uzupeniane i ak
tualizowane. Dziki temu, znacznie pniej atwiej rozumia
em, co to znaczy przekaz nieliteracki, ustny, ktry poprzedzi
powstanie wielu ksig biblijnych.
Najywsza bya pami dramatw drugiej wojny wiato
wej. Chrostowo znajdowao si niespena ptora kilometra od
ustalonej jesieni 1939 r. po napadzie na Polsk granicy mi
dzy hitlerowskimi Niemcami i stalinowskim Zwizkiem Ra
dzieckim. Miejscowa ludno ya w duej mierze z przemytu,
a uczestnicy ryzykownych wypraw dugo i barwnie opowiadali
o swoich przygodach. Gdy w czerwcu 1941 r. Niemcy uderzyli
23

R O ZDZ IA I

na Zwizek Radziecki, Chrostowo zostao przez nich zajte


w pierwszej kolejnoci. Trzy lata pniej Rosjanie w marszu
na Berlin znowu wrcili, a w pobliu wsi ustawiono katiusz.
Ojciec i ssiedzi pamitali wielu zabitych i rannych, Niem
cw i Rosjan. Wane miejsce we wspomnieniach wojennych
zajmowaa Warszawa, za najbardziej tragiczne opowiadania
wizay si z Powstaniem Warszawskim. W okolice Ostroki
i omy trafiali uciekinierzy ocaleni ze zburzonej i spalonej
stolicy. Przynosili wieci dramatyczne, ktre budziy prawdzi
w groz. Moje dziecistwo przypado na okres kilkunastu lat
po tych wydarzeniach. Wojna zabraa z Chrostowa osiedlon
tam od zawsze rodzin ydowsk. Pamitano o niej i opo
wiadano z wielk yczliwoci. Bohaterami podobnych opo
wiada byli te ydzi ostroccy, ostrowscy i omyscy. Po
wiedziabym, e czuo si dziwn nostalgi za wiatem, ktry
definitywnie przemin, a zarazem bezradno poczon z po
czuciem paraliujcego leku. Zastanawiao mnie to i intrygo
wao. Byem jednak za may, by stawia pytania, jakie dojrze
way znacznie pniej.
Z jednej strony ksztatowaa Ksidza historia, z drugiej chyba
rwnie mocno geografia, przyroda.
Historia, a take archeologia. Gdy byem dzieckiem, pod
jto w pobliu Chrostowa prace badawcze, ktrych rezultatem
byy znaleziska z epoki elaza, datowanej na tych ziemiach na
pierwsze stulecia ery chrzecijaskiej. Z podziwem patrzyem na
ekip archeologw, przekonany od tej pory, e niemal w kadym
dowolnym miejscu ziemia kryje wielkie skarby. Z jednego z oko
licznych wirowisk pochodz fragmenty glinianego naczynia
24

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

i pogity miecz, ktre trafiy do muzeum. Nieopodal, pod wsi


Rostki, gdzie odkryto wiele rnych staroytnych przedmiotw,
znajduj si tajemnicze kamienne krgi, prawdopodobnie sta
roytne cmentarzyska. Gdy je pierwszy raz zobaczyem, wywo
yway respekt i boja. Zawsze mocno mnie intrygowa osob
liwy teren niedaleko naszego domu nazywany al. Ani ojciec
ani nikt inny nie potrafi mi wyjani tej nazwy. Z czasem do
wiedziaem si, e mogo to by dawne pogaskie miejsce po
chwku albo miejsce pogrzebania ofiar masowej zarazy. Bo
daj ostatnia zaraza, nazywana morowym powietrzem, zebraa
niwo mierci w 1710 r., o czym wspominaj kroniki klaszto
ru bernardynw w Ostroce.
Wioska, w ktrej wzrastaem, zapewne nie wyrnia si
niczym szczeglnym spord innych mazowieckich wsi, jed
nak dla mnie jest to jedno z najpikniejszych i najwaniejszych
miejsc na ziemi. Ten krajobraz dogbnie mnie uksztatowa.
W dawnych czasach w pobliu Chrostowa bya puszcza oraz
bagna, teraz nie ma po nich prawie ladu. Drzewa, ktre do
skonale znam i pamitam, to dby i wizy, jesiony i leszczyny
oraz wierzby. Pola, ktrych zapachy nadal czuj, mae zagajni
ki, ktre wyznaczay punkty orientacyjne pejzau dziecka, las,
ktry ze zmrokiem przeobraa si w rzeczywisto niezwy
kle tajemnicz, chmury na niebie ukadajce si w nowe fan
tastyczne wzory, ktre przywoyway najrozmaitsze skojarze
nia... W lasach byo sporo dzikich zwierzt, a moj najwiksz
sympati budziy zajce. Nie lubiem okresu zimowego, kiedy
na nie polowano.
Przy kadej drodze wyjazdowej z Chrostowa sta krzy.
Byo ich cztery, ale dla mnie najwaniejszy by ten w kierun
ku Troszyna. Drewniany i najwyszy, zawsze wydawa mi si
25

R O ZDZ IA I

bardzo stary i czcigodny. Przy nim odbyway si wyprowa


dzenia, czyli pierwsza, najbardziej poruszajca cz pogrze
bu. Trumn z ciaem niesiono z domu do krzya, gdzie odby
way si ostatnie modlitwy. To miejsce zawsze wydaje mi si
bardzo wane - jakby znak koca wiata i przedsionek nie
ba. Szczeglnie utkwi mi w pamici pogrzeb mojego dziad
ka ze strony matki.
Wanie, kim byli dziadkowie?
Dziadek ze strony matki, Stefan Wierzbowski, pochodzi
z Wierzbowa. Po mierci pierwszej ony oeni si drugi raz,
z dziewczyn dwadziecia lat modsz od siebie - miaa osiem
nacie lat. Ich pierwsz crk bya Zofia, moja mama. Wkrtce
przysza na wiat Natalia, jej siostra. Dziadek szuka szczcia
za Oceanem, ale go tam nie znalaz i wrci do Polski. Podczas
wojny moja babcia zmara, znam j wic jedynie z opowiada
mamy. W Nowy Rok 1945 zmar Adam Chrostowski, dzia
dek ze strony ojca, ktrego te pamita nie mog. Jego ona,
a moja babcia, Stanisawa z domu Czaplicka, pochodzia oczy
wicie z Czaplic. Mieszkaa u stryja Piotra, brata mojego ojca,
i zmara, gdy byem dzieckiem. W tamtych czasach wsie dzie
liy si na szlacheckie i wociaskie, nawet w poszczegl
nych wsiach, np. w Troszynie, podzia te tak przebiega. Pol
ska Ludowa, stopniowo lecz skutecznie, zaprowadzaa rwno
i na skutek tego wszyscy jednakowo klepali bied. Sprzyjao to
zacieraniu si dawnych rnic, obecnie one chyba ju nie ist
niej a w kadym razie nie s tak wane jak kiedy.
Najbardziej byem zyty z dziadkiem Stefanem. Krtko
przed mierci bardzo go uradowaem: wygraem zegarek w kon
kursie ogoszonym przez tygodnik Zorza witeczna. Nagroda
26

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

przysza ^poczt - nowa Ruhla (180 z!), dziadek by ze mnie


dumny. Ciko chory i coraz sabszy, zapowiada, e daleko zaj
d. Zmar na pocztku czerwca 1962 r., a jego pogrzeb pozosta
jednym z najsilniejszych wspomnie mojego dziecistwa.
Wspomnienie o przydronym krzyu wyzwolio pami
najbliszych. Wic krzy by dla Ksidza wany...
Mama, wracajc przy jakiej okazji ze mn z Troszyna,
przy krzyu za wsi Chrzczony nauczya mnie modlitwy: Przez
krzy i mk Twoj, zbaw Jezu dusz moj. Polecia mi j za
wsze odmawia. Staram si to robi. Przydrone krzye to zna
ki wiary i historii, bo w Polsce obydwa wymiary s nierozcz
ne. Lubi je oglda i zastanawia si, co widziay.
Inny wany epizod z dziecistwa to przydomowa kaplicz
ka. W Zielone wita 1960 r. wybuch w Chrostowie wielki po
ar, ktry strawi p wsi. Ogie pochon zabudowania po
oone kilkadziesit metrw od naszego, wtedy drewnianego,
domu. Widziaem, jak ze starych belek pyna gorca ywi
ca, ale dom ocala. Rodzice, jako wotum dzikczynne, wybudo
wali kapliczk, umieszczajc w niej figurk Pana Jezusa. Jaki
czas potem rozpoczy si represje ze strony wadz. Najpierw
naloty urzdnikw i nakazy rozebrania tej kapliczki, pniej
wezwania na kolegium i kary pienine. Po kolejnej takiej ka
rze (300 z!), mama maczaa chleb w wodzie; dla mnie i dla
brata posypywaa go cukrem, tumaczc, e sama lubi chleb
bez cukru. Zrozumiaem, e tak wyglda pocztek niedostat
ku i godu. Pomimo grb i naciskw kapliczka pozostaa i na
dal istnieje. Mam do niej wielki sentyment. Posadziem obok
niej pikn lip, ktr dugo dogldaem. Na swoje nieszczcie
27 ~

RO ZD Z IA I

urosa i zostaa wycita, bo podobno przeszkadzaa drutom te


legraficznym. Niezliczone mnstwo drzew zapacio yciem za
nowoczesno i nasz wygod.
W latach 70. w miejscu starego domu, w ktrym si urodzi
em, rodzice wybudowali nowy dom. Niedugo potem przenieli si
do podwarszawskich Zbek, gdzie oboje doyli staroci i zmarli.
Bardzo lubi wraca do Chrostowa, spacerowa po polach i lesie,
ciekami, ktre znam i pamitam z fotograficzn dokadnoci.
Gdy pi lat mieszkaem poza Polsk, albo gdy obecnie wy
jedam za granic na duszy czas, jeli mam na obczynie
jakie sny, to ich kontekstem jest ziemia dziecistwa. Kiedy
ni mi si Polska, ni mi si taka, jaka istnieje wanie tam,
w Chrostowie.
W dziecistwie ju ksztatowao si to najwaniejsze powoanie
- kapaskie, ale ksztatowa si te ten drugi wymiar powoania
Ksidza, zwizany z obecnoci w szeroko rozumianej sferze
kultury. Pismo wite nie byo jedyn ksik, ktr
Ksidz z pasj pochania?
Czytaem bardzo duo, co dla rodzicw byo pewnym ko
potem, bo czsto kupowali mi ksiki, a nie zawsze mogli to
robi, poniewa sytuacja materialna bywaa trudna. Najbli
sza ksigarnia, chocia to chyba przesadzona nazwa, po pro
stu sklepik, w ktrym obok wielu innych rzeczy sprzedawano
ksiki, znajdowaa si w Troszynie. Gdy byem starszy, za
chodziem do niego bardzo czsto. W tamtejszej szkole pod
stawowej w roku szkolnym 1963/1964 ukoczyem ostatni,
sidm klas. Najwikszym przewinieniem z tamtych czasw
byo chyba to, e braem z ksigarni ksiki na kredyt, czasa
28

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

mi nie mwic o tym mamie. Gdy nie mogem ich spaci z ja


kich niewielkich oszczdnoci, mama dowiadywaa si o tym
od sprzedawczyni, ktra wiedziaa o mojej pasji i bya bardzo
wyrozumiaa.
Jeeli chodzi o tre moich lektur, najpierw by oczywi
cie Henryk Sienkiewicz. Wpyw podniosych obchodw 550.
rocznicy bitwy pod Grunwaldem by tak silny, e prosiem, by
mama kupia Krzyakw: Dobrze pamitam, z jakim przejciem
czytaem t powie i wyobraaem sobie, e przedstawiane
w niej sytuacje i losy rozgrywaj si w miejscach niezbyt odle
gych. Pakaem czytajc o mierci Danusi i mocno wspczu
em Jurandowi. Ogromnym przeyciem bya rwnie Trylogia,
tym bardziej e zosta w niej wspomniany ssiedni Czerwin.
Wkrtce doszy historyczne powieci Jzefa Kraszewskiego, Bo
lesawa Prusa i pozostaa polska klasyka. W domu naszych s
siadw, pastwa Zaorskich, bya cakiem pokana bibliotecz
ka. Zapewne pod wpywem opowiada o Rosji jednym tchem
przeczytaem Wojn i pokj, Cichy Don oraz inne pery literatu
ry rosyjskiej. Szczeglnie zapamitaem Drog przez mk, ktra
bardzo poruszya moj wyobrani. Gdy jesieni 1989 r. udaem
si z pierwsz grup Rodzin Katyskich do Katynia, na naszej
drodze znalaz si Misk Biaoruski, a potem Smolesk. Jego
wygld z oddali, widok piknych cerkwi z zielonymi kopuami
otoczonymi soczyst zieleni, skojarzy mi si z opisami, ktre
pamitaem z dziecistwa. Nieco pniej rwnie gboko prze
yem spotkanie z Moskw, ktrej obraz urobili we mnie wiel
cy rosyjscy pisarze. Wracajc do dziecistwa: w pitej klasie
zaczem si uczy rosyjskiego, ktry bardzo mi si podoba.
Uwaam, e obok francuskiego, to najpikniejszy jzyk wia
ta, najbardziej melodyjny, barwny i porywajcy.
29

R OZDZIA I

A lejsze lektury?
Chyba wszystkie Tomki: Tomek na wojennej ciece, Tomek
wrd owcw gw, Tomek w krainie kangurw... Pochaniay mnie
cakowicie, z nich poznawaem odlege i egzotyczne wiaty.
A take ksiki Juliusza Verne'a! Czsto czuem si tak, jak
bym uczestniczy w przygodach jego bohaterw. Podrowaem
z nimi w przestworza, odbywaem z nimi podmorsk eglug
i podziwiaem najbardziej osobliwe miejsca na ziemi. Wyobra
nia pulsowaa tym wszystkim, a nastrj zalea w duej mierze
od akcji, o ktrej bya mowa w ksikach. May strumie, kt
ry pynie w pobliu Chrostowa, wydawa mi si gbok rzek,
w ktrej mona rozpocz podr odzi podwodn po morzach
i oceanach. Nie, tego si nie da opowiedzie! Jeszcze oczywicie
Hrabia Monte Christo Aleksandra Dumasa. A ponadto co najmniej
kilkadziesit ksiek z Tygrysem. Kosztoway po pi zotych
i przedstawiay rozmaite epizody drugiej wojny wiatowej. Tu
miaem sprzymierzeca w ojcu, ktry od czasu do czasu kupo
wa nowego Tygrysa i wtedy wymienialimy je midzy sob.
W kocu i tak wszystkie trafiay na t etaerk, na ktrej
pieczoowicie ukadaem swoje ksiki. To byo moje krlestwo,
najbardziej mj ze wszystkich kcikw w caym domu.
Wane miejsce zajmoway czasopisma, ktre ojciec prenu
merowa. Dziki nim byem dosy dobrze obeznany z problema
tyk wiejsk i rolnicz, a take spoeczno-polityczn. Ssiedzkie
rozmowy na te tematy byy bardzo czste. Ludzie zachowywa
li bardzo trzew rezerw wobec ustroju, jaki zosta narzucony
po wojnie. W caej gminie do partii naleao tylko kilkanacie
osb i wcale si z tym nie obnosiy. Proci ludzie, inaczej ni
wielu inteligentw, nie pucili w najem swojego rozumu, a slo
30

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

gany oficjalnej propagandy przyjmowali z przymrueniem oka


lub niechtnie. Dlatego wczenie poznawaem histori, tak jak
przekazywano j w rodzinach, bo podrczniki szkolne nie cie
szyy si autorytetem. Wiedzieli o tym dobrze nauczyciele i na
wet nie prbowali nam prostowa rodzinnej wiedzy o poczt
kach i przyczynach wojny, o komunizmie lub Katyniu. Mama
bya krawcow i chtnie przegldaa to, co dotyczyo kroju i szy
cia. Czsto otrzymywaa jakie wykroje i wzory, z ktrych ko
rzystaa obszywajc ssiadki. Regularnie przychodzi do na
szego domu dziennik Sowo Powszechne i tygodnik Zorza
witeczna", z ktrych miaem wiadomoci o sprawach spo
ecznych i politycznych oraz o Kociele i religii.
W 1963 r. silnie wstrzsna mn wiadomo o mierci
Dobrego papiea Jana XXIII. Z wielkim przejciem ogldaem
w Zorzy fotografie kardynaw, ktrzy wybierali jego
nastpc - Pawa VI. Patrzc na twarze, typowaem swoich
kandydatw, Szczerze si cieszyem, e kard. Giovanni Battista
Montini do nich nalea. Moe dlatego zawsze by mi bliski,
a pitnacie lat pniej, gdy miaem rozpocz studia biblijne,
wiadomo o jego mierci, ktra zastaa mnie w Holandii,
przywoaa wspomnienia z dziecistwa. Jego odejcie kojarzyo
mi si bardziej z Chrostowem ni z Rzymem. W tym samym
czasie, gdy miaem dwanacie lat, dowiadczyem pierwszej
bardzo wanej zmiany w swoim yciu. Wiedzc, e bd musia
zdawa egzaminy do liceum w Warszawie, postanowilimy, e
do ostatniej, sidmej klasy szkoy podstawowej, bd uczszcza
w Troszynie. Opuciem grono kolegw i koleanek i znalazem
si w nowym otoczeniu. Rozmaite szczegy tych nowoci
pamitam doskonale. By to pocztek zmian i przenosin, ktre
odtd stale mi towarzyszyy.
31

R O ZDZ IA I

Co jeszcze rozbudzao wyobrani?


Radio, radio i jeszcze raz radio. Byem i jestem namit
nym, wiernym i wdzicznym suchaczem radia. Telewizja moe
dla mnie w ogle nie istnie i w gruncie rzeczy jej nie potrze
buj. Jedno z wanych pierwszych wspomnie, ktre ma cisy
zwizek ze suchaniem radia, czy si z powrotem do Polski
arrasw wawelskich. Koczyem wtedy dziesi lat i bardzo si
cieszyem, e s znowu w miejscu, na ktre czterysta lat wcze
niej sprawi je krl. Bardzo chciaem je zobaczy, co spenio
si znacznie pniej, w ramach wycieczki do Krakowa. Ksi
ki towarzyszyy mi za dnia, a wieczorem - radio. Najczciej:
Tu Warszawa - Program I". Znaem stae pory poszczegl
nych audycji, rwnie cyklicznych. Wielu systematycznie su
chaem, na przykad Muzyka i aktualnoci oraz Moskwa z melodi
i piosenk suchaczom polskim. Lubiem rosyjskie piosenki i mu
zyk, a szczeglnie poruszaa mnie Woga, Woga. Teraz w Pol
sce wcale tych melodii nie ma, czego bardzo auj.
Suchaem te prawie codziennie dwch innych stacji z za
powiedziami Tu Waszyngton, sysz Pastwo Gos Ameryki"
oraz Mwi Rozgonia Polska Radia Wolna Europa". Nawet
teraz mam w uszach gos spikerw. Porwnywaem wiadomo
ci z radia z Warszawy oraz z radia zagranicznego. Jeeli chodzi
o wiadomoci, najbardziej ceniem Warszaw" i Waszyngton".
Aczkolwiek dotyczyy tego samego, czsto byy zupenie odmien
ne. Do wczenie przestao mnie to dziwi. Domylaem si, e
prawda ley porodku i sam prbowaem jej docieka. Zostao
mi to do dzisiaj.
Radio to bya rwnie muzyka. Przepadaem za jej su
chaniem. Muzyka powana dugo bya dla mnie za powana,
32

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

ale muzyka Chopina podobaa mi si od zawsze. Miaem wrae


nie, e rozbrzmiewa dosownie wszdzie, a najbardziej w wierz
bach, do ktrych miaem szczeglny sentyment, oraz latem
na polach z dojrzaymi zboami. Chopin, polne maki i cha
bry... Bardzo chciaem nauczy si gra na jakim instrumen
cie. Zazdroszcz kademu, kto to potrafi, ale nie miaem ta
kiej moliwoci.
Ksidz ju wtedy nie tylko duo czyta i sucha,
ale te duo pisa.
Istnia bowiem jeszcze jeden kontekst, ktry w tamtych
warunkach bardzo mnie ksztatowa - to bya korespondencja
z rwienikami. Oprcz ksiek, regularnie czytaem wszelkie
dostpne czasopisma dla dzieci i modziey - wierszczyk",
Pomyczek", wiat Modych", Pomyk". W nich natrafiem
na adresy rwienikw z rnych stron wiata, ktrzy byli cht
ni do korespondowania z kim z Polski. Majc jedenacie-dwanacie lat, pisaem listy do Czelabiska, do chopca, ktry by
ode mnie kilka lat starszy. Opisywalimy swoje miejscowoci,
zainteresowania, zajcia itp. Oczywicie prbowaem pisa po
rosyjsku. Do dzisiaj nie wiem, jak to byo moliwe, e mj
przyjaciel to rozumia. Przesyalimy sobie nawzajem rozma
ite widokwki i znaczki pocztowe. Pamitam, e przysa mi
znaczki radzieckie upamitniajce w 1960 r. Olimpiad w Rzy
mie i widokwki ze zdjciami wielkich brzozowych lasw roz
cigajcych si wok jego miasta. Zatem dla mnie Czelabisk
i jego okolice to brzozy, bardzo pikne drzewa.
Drugi kierunek korespondencji stanowiy Czerkasy na
Ukrainie. Pisaem listy do dziewczyny, ktrej ojciec pywa jfo

33

RO ZD Z IA I

Dnieprze, a matka bya bileterk w kinie. Poniewa ojciec za


biera crk na wycieczki po rzece, wspaniale opisywaa mi
Dniepr. Jedno z najwikszych przey, jakie miaem w doro
sym yciu, przyszo wtedy, gdy po okoo czterdziestu latach
od czasu tamtej korespondencji stanem nad Dnieprem. Mia
em wykady w Kijowie i podjem si ich przede wszystkim
dlatego, eby zobaczy Dniepr. Patrzc na t pikn rzek, my
laem cay czas o dziewczynie z Czerkas. Jeeli yje, jest do
ros kobiet, moe nawet babci.
Trzeci kierunek to bya Szwecja - dziewczyna, ktra miesz
kaa w miasteczku Nrsjo, na poudniu kraju. Zachowaa si
widokwka, ktr mi przysaa, z czarno-bia fotografi ko
cioa, w ktrym si modlia, a bya protestantk. Na odwrocie
napisaa: This is my church. The colour of it is red. To byo
moje pierwsze spotkanie z jzykiem angielskim. Prosia, bym
jej przysa widokwk z moim kocioem i nie moga zrozu
mie, dlaczego jest to niemoliwe. Odpisywaem, korzystajc ze
sownika i na pewno bya to angielszczyzna w rodzaju Thank
you from the mountain, czy co podobnego. Ale rozumielimy
si doskonale, a nasza przyja si rozwijaa.
I wreszcie czwarty kierunek - Ameryka, stan Pensylwa
nia, miasteczko Youngsville. Moja koleanka miaa na imi Bar
bara, jej dziadek po pierwszej wojnie wiatowej wyemigrowa
z Polski, a ona jzyka polskiego ju nie znaa. Pisaem po pol
sku, dziadek jej tumaczy, ona odpisywaa po angielsku, a ja
ze sownikiem w rku dociekaem, o czym pisze. W kady list
wkadaa jeden dolar, a na Boe Narodzenie - pi. Zachowa
o mi si jej zdjcie: majc szesnacie lat, siedzi na masce po
tnego cadillaca. Jej listy zawsze byy najdusze, wyrniay
si szczegowoci opisu i rozmachem.
34

BIBLIA CZYTANA PO KRYJOMU

Tak w maym Chrostowie pooonym na pnocnych kra


cach Mazowsza ocieraem si o wielki wiat. Korespondencja
z rwienikami bya dla mnie bardzo, bardzo wana. Jedn
z najbardziej wyczekiwanych osb w dziecistwie by zawsze
listonosz - pan Mieczysaw Rygao. Cigle powtarza, e nie
ma adnego dzieciaka w okolicy, do ktrego przynosiby tyle li
stw. Ogldaem rozmaite znaczki, radzieckie, szwedzkie, ame
rykaskie... Tak rodzio si zamiowanie do filatelistyki, ktre
pozostao mi do dzisiaj. Znaczek naklejony na list to zwia
stun wieci od dalekich przyjaci, dalekich geograficznie, bo
nie duchowo, znak i dowd ich pamici i przyjani. Do dzi
siaj jest mi do nich po prostu tskno.
Jak dugo utrzymywalicie t korespondencj?
Trwao to jeszcze w szkole redniej, gdy mieszkaem w War
szawie. Potem, podczas pobytu w seminarium duchownym, nie
stety, nasze kontakty zostay przerwane. Przeoeni i koledzy
uznali, e kandydatowi do kapastwa nie wypada pisa listw
do dziewczyn, a kolega z Czelabiska i koleanka z Czerkas
mieli to nieszczcie, e mieszkali na terenie Zwizku Radzie
ckiego. W tych okolicznociach zaprzestaem wymiany listw,
co do dzisiaj bardzo sobie wyrzucam. Prawd mwic, nie do
koca byem posuszny, bo listy z USA przychodziy nadal,
lecz na adres domowy. Czasami mam poczucie, e tymi zaka
zami odebrano mi przyjaci. To wtedy definitywnie skoczy
o si moje dziecistwo.

ROZDZI A II

W seminarium duchownym
i poza nim

eby kontynuowa nauk, wyjecha


Ksidz z Chrostowa do Warszawy.
Ile mia Ksidz wtedy lat?
Kiedy koczyem szko podstawow, w czerwcu 1964 r.,
miaem trzynacie lat. To by bodaj ostatni rocznik, kiedy szko
a podstawowa obejmowaa siedem klas, potem wprowadzono
jeszcze sm. We wrzeniu przyjechaem do Warszawy, eby
uczy si w liceum oglnoksztaccym. Od tej pory byem zda
ny na siebie, z dala od swoich rodzicw i brata, co przeywa
em bardzo mocno.
Pojecha Ksidz tam kontynuowa nauk z myl ju
o seminarium, w tej wanie perspektywie?
Wszystko, co robiem, byo podporzdkowane temu, eby
zosta ksidzem. To postanowienie istniao przed i ponad
wszystkim. A poniewa do osignicia tego celu bya potrzeb
na matura, to trzeba byo matur zrobi. Cztery lata liceum
stanowiy etap, ktrego nie dao si omin. Zreszt lubiem
si uczy.
36

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

Ale dlaczego az w Warszawie?


Dla mnie samego to te dziwne, e nigdy nie mylaem
o pobieraniu nauki w Ostroce. Wyjazd do Warszawy nie by
przypadkiem. Wrd czasopism, ktre prenumerowali rodzi
ce, bya Zorza witeczna. W niej, lub moe w Sowie Po
wszechnym, znalazem ogoszenie o mskim Liceum Oglno
ksztaccym pw. w. Augustyna. Wiedziaem o nim na dugo
przed ukoczeniem podstawwki. Liceum byo prowadzone
przez Stowarzyszenie Pax, o ktrego genezie nikt w moim
otoczeniu nie mia pojcia ani si ni nie zajmowa. Wyda
wane czasopisma i ksiki czytalimy jako katolickie, dowia
dujc si bardzo wiele o Kociele. Aby si dosta do szko
y, trzeba byo zda egzamin. Wczeniej byem w Warszawie
dwa razy - w obydwu przypadkach z wycieczk szkoln. Naj
bardziej utkwio mi w pamici ZOO, Stare Miasto i Paac
Kultury.
Gdy z pocztkiem wrzenia rozpoczem nauk w szko
le redniej, nastay trudne tygodnie w moim yciu. Przez
pierwsze dni nie bardzo wiedziaem, czym si rni tram
waj od trolejbusu, a wstydziem si zapyta. Take wiele in
nych rzeczy byo dla mnie zupenie nowych. Narastay i da
way o sobie bolenie zna dylematy dzieciaka, ktry zosta
rzucony do miasta, a zarazem zdawa sobie spraw, e nie
ma innej alternatywy. Pewne uspokojenie przynosi mi fakt,
e naprzeciw szkoy, po drugiej stronie Alei Niepodlegoci,
w bliskim ssiedztwie siedziby Polskiego Radia, byy wtedy
pola, na ktrych rosy warzywa. Wkrtce si to zmienio, ale
sam pocztek zamieszkiwania w Warszawie kojarzy mi si
z marchwi.
37

R O Z D Z I A II

Pamita Ksidz egzaminy wstpne?


Pierwsz osob, ktr pamitam ze spotkania na egza
minach do liceum, bya Maria Kobierzycka, ktra pracowaa
w bibliotece na trzecim pitrze szkoy. Bardzo si baem eg
zaminu z matematyki, bo ta zawsze sprawiaa mi ogromne
trudnoci. Zupenie nie wiem, czy i jak go zdaem. Egzamin
z polskiego mia za temat osignicia Polski Ludowej w dwu
dziestolecie jej powstania. Tutaj popuciem wodze wyobrani
i przypisaem Polsce Ludowej wszystkie moliwe osignicia.
Pani Kobierzycka skwitowaa to krtko: Dziecko, ty czytasz
za duo gazet". Lecz zostaem przyjty.
To trwao cztery lata, tak?
Cztery lata - i byy to lata, ktre odmieniy moje ycie.
Oznaczay przyzwyczajenie si, oswojenie z duym miastem,
ze stolic, oraz z tym wszystkim, czym Warszawa jest i co
proponuje. Od tej pory Warszawa staa si moim miastem tak
bardzo, e nie wyobraam sobie ycia gdzie indziej - a jeeli
ju, to moe w Chrostowie.
Miaem wielkie szczcie i trafiem do naprawd bar
dzo dobrego liceum. Nie ma ju tej szkoy, bo w 2004 r. zo
staa zamknita - ogromna szkoda! Pod adresem Paxu pa
dao wiele cierpkich sw. Mog powiedzie z najwikszym
przekonaniem, e nikt nigdy w tym liceum mnie nie indoktrynowa, do niczego nie namawia, nie uczy ideologicznych
gupot. Przeciwnie, uczono mnie historii tak, jak chyba ni
gdzie wtedy w szkole nie uczono. Nauczyciel mwi to samo,
co wiedziaem z domu o sprawcach Katynia, e byli nimi
38

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

Sowieci czy Rosjanie - tej rnicy dugo nie rozumiaem i chy


ba do tej pory pozostaje sporna. Uczono szacunku do innych
religii, na przykad do religii ydowskiej, a take jzyka a
ciskiego, czego gdzie indziej take nie byo. Na zakocze
nie klasy IX za dobr nauk aciny otrzymaem od swojego
nauczyciela pikny album w jzyku rosyjskim, zatytuowany
Anticznaja skulptura, z dedykacj: Na pamitk wsplnej pra
cy nad poznaniem pikna jzyka aciskiego. Wrd repro
dukcji najsynniejszych staroytnych dzie rzebiarskich moj
uwag zwrcia kolumna Trajana i kolumna Marka Aureliu
sza w Rzymie. Obie mogem pniej wielokrotnie podziwia,
podobnie jak uk Tytusa, ktry w tym albumie zobaczyem
po raz pierwszy. Biologia, chemia, astronomia, fizyka - to
wszystko byo na bardzo wysokim poziomie, lecz mnie mniej
interesowao.
Najwicej jednak zawdziczam swojemu polonicie i lek
cjom jzyka polskiego. Profesor Jan Grski potrafi wspa
niale ukazywa pikno polszczyzny, zapala do niej i poma
ga rozwija zamiowania, ktre istniay we mnie wczeniej.
Dziki jego zachtom do systematycznej pracy znalazem
si nawet w finale olimpiady polonistycznej. Jeszcze bar
dziej przydaa mi si jego wyrozumiao jako wychowaw
cy. To szlachetny i dobry czowiek, ktremu naprawd bar
dzo wiele zawdziczam.
Nie mia Ksidz z niczym kopotw?
Miaem ogromne kopoty z matematyk. Mj nauczyciel,
prof. Jzef Grzegorczyk, sdzi, e nie chc si jej uczy i w zwiz
ku z tym, na koniec roku w smej klasie - to odpowiednik
39

R O Z D Z I A II

obecnej trzeciej klasy gimnazjum - po prostu mi tej matematy


ki nie zaliczy. Nie zdaem przede wszystkim dlatego, e mia
mnie za lenia. Tymczasem ja matematyki nie lubiem, panicz
nie si jej baem, a byo tak dlatego, e w szkole podstawowej
waciwie mnie jej nie uczono i czuem si zupenie bezsilny.
W pierwsze wakacje w liceum musiaem odrobi 500 zada
poprawkowych. Staraem si wybiera najatwiejsze z podrcz
nika, ale potem ju takich najatwiejszych nie byo, wic roz
wizywaem je po kolei. Zapisaem cay gruby zeszyt. Profesor,
traktujc to jako pewne wiadectwo pracowitoci, po dugich
perswazjach uzna ten wysiek i przepuci mnie do nastpnej
klasy. Nie bez znaczenia bya rozmowa z moim ojcem, ktry
wstawia si za mn. Jednak do samego koca liceum miaem
z matematyk kopoty i do dzi samo jej wspomnienie wywo
uje we mnie dreszcze.
Kiedy przysza matura, prof. Grzegorczyk zapewnia, e
mnie przypilnuje, abym nie ciga, bo przez cztery lata mu
sia tolerowa moje nieuctwo. I rzeczywicie, nie miaem ad
nych szans na ciganie od kolegw. Lecz sta si cud: napi
saem zadania tak, e dostaem sab czwrk. Mj nauczyciel
pewnie wyrzuca sobie, e mnie nie upilnowa i e go przechy
trzyem. Ale ja naprawd nie cigaem.
Czy przyznawa si Ksidz wtedy, ze zamierza i do seminarium?
To nie bya kwestia przyznawania si, bo nie uwaaem
swoich planw za wstydliwe ani naganne. W pierwszych la
tach liceum raczej nikt mnie o tak odleg przyszo nie py
ta, moe z wyjtkiem o. Roberta Madejskiego, ktry by moim
katechet i ktremu do wczenie o tym powiedziaem. Mimo
40

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

to wiedzieli o moich planach niektrzy nauczyciele, take prof.


Grzegorczyk, ktry kwitowa je umiechem.
Dopiero pod koniec szkoy, przed matur, zapytany, do
kd id na studia, bo wszyscy co deklarowali, odpowiada
em wszystkim, take kolegom, e wybieram si do semina
rium. Wywoao to niemae zdziwienie. O planach pjcia do
seminarium wiedzieli jednak niemal od pocztku pastwo
Anna i Jan Grscy, moi wspaniali wychowawcy i nauczycie
le. Ich cierpliwoci i wyrozumiaoci zawdziczam w duej
mierze to, e si speniy. W klasie maturalnej ojciec Madej
ski zachca, ebym swoj decyzj powanie przemyla, e
bym si zastanowi itd. Wtedy po raz pierwszy zobaczyem,
e co, co dla mnie jest oczywiste, dla innych wcale takie
oczywiste nie jest.
A zatem w 1968r. rozpocz si pobyt w seminarium duchownym.
Z tym ze absolwent liceum w Warszawie wybiera seminarium
w omy, a nie w Warszawie. Dlaczego?
Wydawao mi si, e skoro moje korzenie s midzy Os
trok a om, zatem i moje dalsze ycie powinno by tam
umiejscowione. Po czterech latach zamieszkiwania w Warsza
wie nie miaem tutaj adnych znajomych ksiy, z wyjtkiem
swojego katechety. Na miejscu w szkole bya kaplica, gdzie mo
gem si modli, a wic warszawskich wity te nie znaem.
Nie miaem pojcia, gdzie znajduje si seminarium duchowne,
ani go nie szukaem, podczas gdy w omy je widziaem. Pod
czas swoich wyjazdw jako dziecko patrzc na ten gmach, my
laem, e ktrego dnia tu przyjad. Wydawao mi si wic,
e wracam do rodowiska, ktre znam, ktre jest moje.
41

R O Z D Z I A II

Jakie byy pierwsze wraenia z pobytu w seminarium? Czy


nastpio jakie spenienie, czy moe - odwrotnie - rozczarowanie?
Bo do tej pory unika Ksidz towarzystwa klerykalnego, a tu nagle
si znalaz w samym jego rodku.
Ogromne wraenie zrobiy na mnie pierwsze rekolekcje,
ktre odbywaj si we wrzeniu, na rozpoczcie roku. S to
rekolekcje zamknite. Trwaj kilka dni, a ja byem jednego pe
wien - jeeli istnieje co, czego szukam, to wanie to osig
nem. Atmosfera tych rekolekcji, ciszy, rozwaa, modlitwy
bardzo mi odpowiadaa. Czuem, e bardzo do niej przystaj,
e jest to co, czego potrzebuj, e droga, ktr id, jest do
bra. Z drugiej strony ycie w seminarium nakadao ograni
czenia, ktre mi uwieray. Od pocztku traktowaem semina
rium jako zo konieczne, bo moim celem nie by pobyt w nim,
lecz kapastwo. Gdyby to byo moliwe, przyjbym wice
nia natychmiast i bez wahania. Najbardziej ulubionym miej
scem bya dla mnie kaplica, a w niej modlitewnik oprawio
ny w czarne twarde okadki, ktrego tre dobrze wyraaa
moje nastroje i potrzeby duchowe. Reszty dopeniaa bibliote
ka i ogrd, z ktrych emanowa wielki spokj.
Okazao si jednak, e wanie ten etap seminaryjny by
w moim yciu najtrudniejszy. To, co powinno sprzyja rozwojo
wi i pogbianiu powoania, nie zawsze mu sprzyjao. Tak wic,
o ile w szkole podstawowej i redniej pragnienie kapastwa
wydawao mi si coraz blisze spenienia, o tyle potem, w se
minarium duchownym, sprawy nie zawsze byy tak proste ani
oczywiste. A dziao si tak mimo tego, e pragnem kapa
stwa coraz bardziej i z coraz wiksz pewnoci, e w kadej
innej sytuacji yciowej bybym nieszczliwy.
42

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

A co byo najtrudniejsze, ze tak oddalao t perspektyw?


Musz tu by bardzo ostrony i wywaony w sdach, bo opisu
j rzeczywisto tak, jak j widz i jak j przeywaem, natomiast
te same sprawy ogldane oczami innych, zwaszcza przeoonych
i wychowawcw, mogy wyglda inaczej. Z mojej strony byo tak,
e aczkolwiek regulamin seminaryjny nie nastrcza mi adnego
kopotu - ranne wstawanie, modlitwy, wykady, cisza, cisy har
monogram zaj - jednak potrzebowaem pewnego, chyba nale
nego kadej osobie, poczucia wolnoci. Chc by dobrze zrozumia
ny - nie swobody, lecz wolnoci. Regulamin j dopuszcza, lecz
niektrzy z troszczcych si o jego przestrzeganie chyba tego nie
uznawali. Pierwsz bolesn spraw, nie z powodu jakich tajem
nic, ale z powodu buntu, ktry to we mnie wywoywao, byo
kontrolowanie korespondencji. Dla mnie listy z Czerkas, Czela
biska czy Nrsjo byy bardzo wane i nie wyobraaem sobie,
by kto je otwiera. Listy z USA przychodziy na adres domowy,
bo korespondencja z Ameryk w ogle nie bya w tych czasach
mile widziana. Kiedy wspominam okres pobytu w seminarium
duchownym, myl, e po raz pierwszy i to do bolenie zetkn
em si z traktowaniem Kocioa jako organizacji, ktra potrze
buje sprawnych i posusznych funkcjonariuszy.
Wanie wtedy Ksidzu zabroniono tej korespondencji?
Nie odbyo si to bezporednio w formie surowego zakazu,
lecz w sposb zawoalowany, co dawao jeszcze wicej do my
lenia. Odczuwaem to bardzo bolenie, i to nie dlatego, e nie
byem gotw ponie takiej ofiary, ale poniewa nie widziaem
jej sensu. Penetracja w sfery ycia osobistego bywaa czasami
43

R O Z D Z I A II

jeszcze gbsza. Zdarzao si, e bya bardzo potrzebna i po


mocna, kiedy indziej stawaa si obcesowa, stereotypowa, a na
wet krzywdzca. eby by dobrze postrzeganym i ocenianym,
naleao rwna do redniej, a ju w adnym wypadku si nie
wyrnia. W przeciwnym razie baczna czujno przeoonych
bya wspomagana przez dociekliwo i wcibstwo niektrych
kolegw. Tak wic seminarium wspominam jako miejsce, gdzie
realizowanie powoania do kapastwa moe napotyka nie
mae trudnoci.
Mona odnie takie wraenie, e Ksidz si po prostu po raz
pierwszy na wasnej skrze zetkn z, nazwijmy to szczerze,
negatywnymi przejawami klerykalizmu, co niejeden ze wieckich
do dzi moe te do bolenie odczu.
Jestem przekonany, e wiele z takich wad to nie przejawy
klerykalizmu, lecz odzwierciedlenie okrelonych cech charak
teru, jakie spotykamy w kadym stanie i wszdzie. Nie ulega
dla mnie wtpliwoci, e ludzie, o ktrych opowiadam, mie
li dobre intencje, chcieli wychowa i przygotowa dobrych ka
panw. A przecie i ja musiaem dorasta, dojrzewa, pog
bia si i zmienia. Na pewno nie byo tak, e gwny problem
stanowili wychowawcy, chocia niektre ich posunicia bywa
y niezrozumiae czy trudne. Miaem dobry kontakt z ksi
dzem rektorem, wicerektorem i wieloma profesorami. Pami
tam ich i bardzo ceni.
Problemy pojawiay si w relacjach z niektrymi kolegami,
poniewa mj sposb widzenia i przeywania rnych spraw by
odmienny. Moe kilkuletni pobyt w Warszawie sprawi, e mie
limy za sob inne dowiadczenia i dlatego inn wraliwo?
44

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

W szkole redniej mieszkaem w internacie, wsplnie z innymi


chopcami, ale cakowicie obce, nieznane nam byo co, czym
zreszt do dzisiaj si brzydz, a mianowicie szkodliwe plotki
czy donosy. Wikszo moich kolegw seminaryjnych wcze
niej znaa si midzy sob, czy to ze szk w pobliskich po
wiatowych miastach, czy to z parafii. Koledzy z mojego rocz
nika znali si i przyjanili z kolegami ze starszych lat, a take
z wieloma ksimi. Nie miaem adnych znajomych ani roze
znania o diecezji omyskiej, wszystkiego uczyem si od po
cztku, a take w trakcie rozmaitych wykadw i wyjazdw,
na przykad jesieni po ziemniaki, owoce i warzywa dla semi
narium. Dla mnie by to wic cigle obcy wiat i wchodzenie
w niego nie byo atwe. Czasami atmosfera stawaa si napraw
d trudna - tak przynajmniej to odbieraem. Potem pojawiy
si nowe kopoty.
Dugo Ksidz przebywa w tej atmosferze?
Kilka miesicy, bo przecie nie od samego pocztku tak
byo. Po pierwszych wakacjach, ktre przeyem w domu i w ro
dzinnej parafii, gdzie wielk serdecznoci otoczy mnie mody
proboszcz ks. Zdzisaw Mikoajczyk, nastpi zaskakujcy dla
mnie i gwatowny zwrot wydarze. Na pocztku drugiego roku
studiw, 13 listopada, w wito w. Stanisawa Kostki, odby
y si tzw. obczyny, czyli ceremonia przywdziania sutanny.
Bardzo si do niej przygotowywaem. Ale gdy ju otrzymaem
prawo noszenia sutanny, dosownie nazajutrz wieczorem, rek
tor, pniejszy biskup omyski, ks. Mikoaj Sasinowski, we
zwa mnie i powiedzia, e widzi moje miejsce gdzie indziej
i radzi, abym rozejrza si za czym innym.
45

R O Z D Z I A II

Za innym seminarium czy za innym zawodem?


Nad tym si nie zastanawiaem, bo byo dla mnie jasne, e za in
nym seminarium. Mimo wszystko byo to kompletne zaskoczenie.
W okamgnieniu robiem rachunek sumienia ze wszystkiego,
czego si dopuciem, oraz czego zaniedbaem. Chocia sowa
rektora byy jak miecz, cinay z ng, nie prbowaem dysku
towa. Widziaem, e sprawa zostaa rozstrzygnita.
I doszed Ksidz do czego?
Powodem bya znajomo z dziewczyn, ale co do szcze
gw nigdy nie uzyskaem adnej wiedzy. Rektor doszed do
wniosku, e moje studia seminaryjne naley przerwa. Zara
zem zasugerowa, e jeeli rzeczywicie czuj powoanie do
kapastwa, powinienem si stara o przyjcie do innego se
minarium. oma jest maa - doda z rozbrajajcym umie
chem. W modoci by wojskowym, a jego umiech by na
prawd szczery.
Wyglda na to, ze to gwnie koledzy budowali t gst
atmosfer panujc w seminarium, a nie przeoeni. Mnie
si jednak wydaje, ze przeoeni te mieli tu swj wkad.
Bo gdyby nie tolerowali donosicielstwa, to by go nie byo.
Poza tym, te cige oskaranie o kontakty ze wiatem
zewntrznym, nieufno wobec wszelkich relacji kleryka
z innymi osobami, a ju, nie daj Boe, pci piknej. Czy
nie uwaa Ksidz, e to wanie ta seminaryjna duchota
stoi u podstaw obecnego, niestety, nadal w Kociele
klerykalizmu, czyli postrzegania ksiy jako jakiej dziwnej

46

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

kasty, ktr od wiernych i od zwykego ycia oddziela jaka


nieprzepuszczalna bariera?
Sdz, e tak silne przeciwstawianie sobie duchownych i wier
nych jest duym i krzywdzcym dla obu stron uproszczeniem. Na
pewno wiele zaley od przeoonych. Mona i trzeba postulowa
ulepszanie i oczyszczanie rozmaitych aspektw przygotowania
modych ludzi do kapastwa, ale odpowiedzialno przeoo
nych jest przecie ogromna. Pniej wiele razy zastanawiaem
si, czy ja w podobnych okolicznociach postpowabym ina
czej i czsto wcale nie byem tego pewny. Jedno z niebezpie
czestw polega na tym, e cz moderatorw seminaryjnych
chce mie dobrych klerykw i stara si to osign za wszel
k cen. Tymczasem dobry kleryk wcale nie musi by dobrym
ksidzem. I na odwrt: znam wiele osb, ktre musiay opu
ci mury seminarium duchownego, a w nowych warunkach
dojrzay do kapastwa, przyjy je i s to kapani, wrd nich
take biskupi, wielce dla Kocioa zasueni. Opowiadam, co
przeywaem, lecz nie staram si tego ocenia ani tym bar
dziej ocenia ludzi, z ktrymi wtedy los mnie zczy. Im wi
cej czasu upywa, tym bardziej utwierdzam si w przekonaniu,
e wikszo z nich to byy osoby bardzo szlachetne. Ich mo
del przygotowania do kapastwa i urzeczywistniania go od
biega od tego, jaki miaem ja, ale to naturalne, a poza tym
mj wcale nie musia by lepszy, godniejszy polecenia czy na
wet tolerowania. Oczywicie czasami zadaj sobie pytanie: Dla
czego przeoeni akceptowali jakie donosy? Ale wwczas mi
to tak mocno nie doskwierao. Coraz wyraniej widziaem,
e jeeli chc przynalee do tego wiata, musz si dosto
sowa do regu, jakie w nim panuj. Mimo to pewne rzeczy
47

R O Z D Z I A II

wykluczaem zupenie, a zgoda na niektre inne przychodzi


a mi bardzo ciko.
Najwyraniej, skoro powiedziano Ksidzu ju
w dzie po obczynach adieu...
Miaem na sobie nowiutk sutann, a rektor odda mi papie
ry i yczy wszystkiego, co dobre. By w tych yczeniach bardzo
serdeczny, co dodao mi odwagi i otuchy. Zachowuj wobec
niego wielki szacunek i uwaam, e ze swojego punktu widze
nia mia racj. Jednak ta racja niekoniecznie musi si pokry
wa z moj. Mj wczesny stosunek do dziewczt mog okre
li jako fascynacj i ciekawo. Wychowaem si z bratem,
a potem w internacie dla chopcw. Do czasu pjcia do se
minarium moje kontakty z rwieniczkami byy sporadyczne.
Najsilniej przeywaem te, ktre czyy si z korespondencj.
W gruncie rzeczy nie miaem adnej koleanki ani przyjaci
ki. Wstpujc do seminarium miaem siedemnacie i p roku.
Kade spotkanie i rozmowa z dziewczyn byy dla mnie ogrom
n przygod. Zarazem kada taka okazja utwierdzaa mnie, e
nie mog pj drog inn ni ta, na ktrej si znajduj.
Jak Ksidz przey t porak? Zaama si? Uzna,
e wszystko, co dotd robi, nie miao sensu?
Bynajmniej! Przerwanie omyskiej przygody, cho bardzo
dotkliwe, nie stanowio dla mnie tragedii. Nie wizaem tego,
co si stao, z cakowitym uniemoliwieniem mi dojcia do
kapastwa. Nie zachwiao si moje postanowienie, czy mam
by ksidzem, natomiast aktualne stao si pytanie, kiedy to
48

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

nastpi. Ksidz rektor Sasinowski, egnajc mnie, dal do zro


zumienia, e jeeli kapastwo to rzeczywicie moja droga,
nikt mi w niej nie przeszkodzi. Niezwocznie udaem si wic
do Warszawy, aby dosta si do tamtejszego seminarium du
chownego. Dopiero teraz dowiedziaem si, gdzie si ono mie
ci - przy Krakowskim Przedmieciu. Rektor, ks. Zbigniew
Kraszewski, pniejszy biskup pomocniczy warszawski, odnis
si do mnie z nieukrywan ciekawoci, lecz serdecznie. Po roz
mowie stwierdzi, e teraz w cigu roku (a byo to ponad dwa
miesice po rozpoczciu zaj) choby i chcia nie moe mnie
przyj, wic proponuje, ebym spokojnie czeka i ewentualnie
do niego wrci.
Jak Ksidz wypeni ten czas, wrci do Chrostowa?
Mwic prawd, pierwszych dni zupenie nie pamitam.
Na pewno byy bardzo trudne. Pod koniec listopada wrciem
do Warszawy i postanowiem zapisa si na studia w Akade
mii Teologii Katolickiej. Nie wiem skd si wzi si ten po
mys, ani jak to si stao, e w rodku pierwszego semestru
zostaem przyjty.
Boe Narodzenie przeyem w domu rodzinnym, odczu
wajc wielk yczliwo ks. Zdzisawa Mikoajczyka. W Nowy
Rok zamieszkaem w Kobyce pod Warszaw, u naszych daw
nych ssiadw i stamtd rozpoczem dojazdy na ATK, na Wy
dzia Teologiczny. Czuem si bardzo zagubiony. Wiele pociechy
sprawi mi ojciec, ktry ju na trzeci dzie przyjecha mnie od
wiedzi i przywiz ze sob list, ktry przyszed z Youngsville. Dziadek Barbary, dowiedziawszy si o zmianie, jaka zasza
w moim yciu, zaprasza do Ameryki. Byem niemal przeraony.
49

R O ZDZ IA I

Pewne uspokojenie przynis udzia w naboestwie do Matki


Boej Nieustajcej Pomocy w miejscowym kociele. Po kilku
dniach byem pewien, e uczelnia nie jest miejscem dla mnie.
Jasno zrozumiaem, e nie interesuj mnie studia jako takie,
bo interesuje mnie wycznie droga do kapastwa. W ponie
dziaek, 12 stycznia 1970, zabraem z ATK swoje papiery.
Przerwa Ksidz studia?
Tak, bez adnego wahania. Nazajutrz udaem si do ks.
Kraszewskiego i znowu poprosiem, eby mnie przyj do se
minarium, bo nie chc robi nic innego. Mia ju dobre roze
znanie o moim pobycie w omy, a take rozmawia z ks. Mi
koajczykiem, ktry si za mn wstawi. Potwierdzi, e teraz
przyj mnie nie moe, ale zaznaczy, e nadarza si pewna
okazja: moe mnie wysa na wie koo Kutna, do parafii ki
Kocielne, na praktyk duszpastersk, bo tak si akurat zoy
o, e tamtejszy proboszcz ma bardzo duo lekcji religii i pilnie
potrzebuje kogo, kto si ich podejmie. Bybym tam do czerw
ca, przyjd wakacje, a po wakacjach, jeeli opinia proboszcza
bdzie dobra, zostan przyjty do seminarium. Zgodziem si
natychmiast. Poleci mi zostawi adres i czeka na odpowied.
Tydzie pniej bya gotowa. Rektor zapyta: Dostae sutan
n?" Tak" - odpowiedziaem. A ile w niej chodzie?" P
tora dnia". Masz j nadal?" Mam". No to zaoysz i pojedziesz na parafi". Da mi pienidze na podr (dobrze, e
o tym pomyla!) i zaleci kilka dni odpoczynku.
Wrciem do Kobyki, stamtd do domu, cay majtek
zmieciem w walizce. W poniedziaek, 26 stycznia, pojecha
em pocigiem do Kutna, gdzie udaem si na krtk wizyt
50

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

do dziekana Jana witkowskiego. Przyj mnie subowo, ale


wielkim poytkiem by poczstunek. Ostatnim autobusem po
jechaem do k Kocielnych, aby wieczorem stawi si na ple
banii.
To byt rodek zimy.
Zastaem rodzicw proboszcza. Spodziewali si mnie i po
czstowali kolacj. Pies, stary ju i troch kulawy, ktry jako
pies podwrkowy mia spa na dworze, szybko mnie z wzajem
noci pozyska. Nie byo jeszcze pno, ale czuem si zm
czony i coraz bardziej zaamany. Pies ukradkiem poszed za
mn do pokoju na pitrze, ktry mia by moim mieszkaniem.
Zosta tam i spalimy razem, on blisko przy ku. Wygldao
na to, e na mnie czeka i sta si moim prawdziwym przyja
cielem. Nazwaem go Reksio i tak zostao. Gdy rano wstaem
i chciaem nabra atramentu do pira okazao si, e atra
ment w kaamarzu zamarz. Wycignem wniosek, e na ze
wntrz jest zimno.
W dzie poznaem proboszcza, ks. Stanisawa Konarzew
skiego. Odnis si do mnie z yczliwoci, dziwic si jedy
nie, e jestem taki mody. Ale to jeszcze nie grzech - doda
porozumiewawczo. Trzy kolejne dni pozostawaem w domu,
biorc udzia we mszy witej, troch czytajc i poznajc kil
koro miejscowych ludzi.
W pitek, 30 stycznia, przyjecha starszy mczyzna, ktry
zawiz mnie saniami na punkt katechetyczny w Micinie, kilka
kilometrw od k. Usiadem obok niego, owin nasze nogi
kocem i zacz si do mnie zwraca ksie kanoniku. Prote
stowaem, e nie jestem kanonikiem, ani nawet ksidzem, na
51

R O Z D Z I A II

co on: Jak ksidz nie jest ksidzem, to dlaczego chodzi w su


tannie? Moje protesty zagodniay. Co do kanonika, rycho
okazao si, e najlepszy ksidz, jakiego on zna i powaa,
by kanonikiem i mj rozmwca yczy sobie, ebym ja nie
by gorszy. Tak wic nadspodziewanie szybko zrobiem karier
w hierarchii. Za dwa dni koczyem dziewitnacie lat i jako
ksidz kanonik jechaem na katechizacj dzieci w wiejskiej
szkole. Na kocielne uznanie tej nominacji musiaem czeka
trzydzieci cztery lata. Ale byo warto!
Jak wygldaa wtedy praca katechety na wsi?
Miaem duo zaj, od poniedziaku do soboty codzien
nie, z wyjtkiem czwartku, po osiem godzin, a w sobot czte
ry, czasami mniej, gdy poszczeglne klasy byy czone ra
zem. Nie miaem katechizacji na miejscu, bo w Lkach nie
byo szkoy. Woono mnie, a potem sam jedziem do bar
dziej i mniej oddalonych miejscowoci. Pamitam kolejno
i nazwy: Krzyanw w poniedziaek, Siemienice we wtorek,
Szewce w rod, Micin w pitek, Wyrby w sobot, cznie
trzydzieci sze godzin. Zajcia odbyway si w jakim wy
dzielonym pokoju w jednym z wiejskich domw albo w za
adaptowanym pomieszczeniu budynku gospodarczego, obok
stajni lub obory.
W pierwszych tygodniach nie prowadziem katechezy
w penym wymiarze, poniewa bya surowa zima - ostre
mrozy i due niegi. Dzieci przychodziy ze szkoy na lek
cj religii i, przez pierwszy kwadrans rozbieray si z zimo
wej odziey, nastpowao sprawdzanie listy i pytania, czy byy
na niedzielnej mszy witej, a potem kwadrans si ubieray.
52

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

Kiedy przysza wiosna, byo ju zupenie inaczej, poznaem


je i bardzo polubiem. Robilimy te lekcje w plenerze i duo
rozmawialimy. adnej bezporedniej wsppracy z nauczy
cielami nie byo, ale okazywali wyrozumiao i yczliwo.
Dzieci byy wspaniae! Do dzisiaj pamitam imiona i twarze
wielu z nich.
Mam wraenie, e z nostalgi wspomina Ksidz
t wiejsko-katechetyczn przygod.
To by jeden z najpikniejszych okresw w moim yciu, wa
nie tam, w kach, z dziemi. Bardzo si do nich przywizaem
i nie mam wtpliwoci, e one to odwzajemniay. Poza tym
szybko wydorolaem. Prosz sobie wyobrazi: mody cho
pak, pierwszy tydzie w sutannie, a dla dzieci autorytet, ich
nauczyciel. Zdarzao si, e uczyem niemal rwienikw, bo
niektrzy chopcy i dziewczta w smej klasie mieli po szesnacie-siedemnacie lat, a ja - tylko dwa czy trzy lata od nich
starszy. Ta katecheza miaa swj specyficzny koloryt, jakiego
nigdy potem nie dowiadczyem.
Co si tyczy pierwszego dnia katechizacji chyba powi
nienem jeszcze co doda. Gdy lekcje religii si skoczyy,
gospodyni poczstowaa jajecznic z co najmniej piciu jaj,
na drog, bo mody i powinien duo je. Zaraz potem
wracalimy z tym samym gospodarzem saniami do domu.
Pada gsty nieg. Gospodarz wyj z kieszeni koucha bu
telk i dwie musztardwki. Nigdy przedtem nie miaem al
koholu w ustach, ale teraz uzasadnieniem miao by srogie
zimno. Konie znay drog, a rozmowa znacznie si oywi
a. Gdy dotarlimy na plebani, wszystko wydawao mi si
53

R O Z D Z I A II

0 wiele atwiejsze, tylko z nogami miaem trudnoci. Wieczo


rem w pokoju byo mi na przemian gorco i bardzo zimno.
Obok pooy si pies i usnem. Nazajutrz proboszcz uzna
t przygod za ryzykowny wstp do moich urodzin.
Wtedy tez Ksidz zacz prowadzi notatnik.
Tak, dlatego tak wiele rzeczy mog odtworzy z precy
zyjn dokadnoci. Stao si to kilka tygodni wczeniej, na
pocztku stycznia podczas rozpoczcia studiw. Wracajc do
Kobyki, kupiem los i wygraem trjk. Po odebraniu wy
granej kupiem Kalendarzyk terminowy, w ktrym codziennie
zapisywaem swoje zajcia. Z czasem weszo mi to w krew
1 sprzyjao planowaniu i podejmowaniu decyzji. To z kolei
w jaki sposb ksztatowao moje powoanie. Doskonale pa
mitam pierwsz niedziel w kach, w dzie urodzin, gdy
w maym miejscowym kociele wystpiem jako nowy ksidz.
Wprawdzie proboszcz wyjania zebranym moj rol, ale chy
ba nie byo to dla nich najwaniejsze. Tym bardziej e wkrt
ce powierzy mi goszenie niektrych kaza.
Juz wtedy?
Tak, a potem prowadzenie czci naboestw, na przykad
majowych. Byem wic postrzegany jako ksidz, tym bardziej
e zbieraem tac. Wkrtce nawizaem kontakty z okoliczny
mi ksimi, ktrzy byli bardzo yczliwi i okazywali mi duo
serdecznoci. Dziki nim odczuem uroki ycia kapaskie
go na wsi. Podoba mi si cay ten rytm, take liturgiczny
- okres karnawau, Wielkiego Postu, Wielkiego Tygodnia, zwy 54

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

czaj zwizane z Wielkanoc, potem maj - ubieranie krzyy


i figur przydronych. Znaem to wszystko z dziecistwa, ale
nigdy tak ywo w tym nie uczestniczyem. Teraz byo ina
czej. 28 maja przypadao wito Boego Ciaa. Przygotowane
przez mnie dzieci miay Pierwsz Komuni wit. Proboszcz
przypomnia: Po Boym Ciele nie trzeba ksidza w kociele i w poowie czerwca koczyem katechizacj. We wtorek,
16 czerwca, po ciepej i yczliwej rozmowie z proboszczem
i jego rodzicami, z wielkim alem opuszczaem ki. Bardzo
si przywizaem do tych ludzi, do dzieci, do maego drew
nianego kocioa pod wezwaniem w. Marii Magdaleny, i do
psa, ktry wiernie mi towarzyszy.
Nasuwa mi si takie porwnanie, ze Ksidzu w jakim stopniu
dane byo przey ten rodzaj formacji kapaskiej, jaki panowa
w pierwotnym chrzecijastwie, a potem prawie do koca
redniowiecza. Wtedy kandydat do wice przygotowywa si
do nich, pracujc na parafii u boku innych ksiy i by przez
nich wdraany bezporednio i w praktyce w ten rodzaj posugi.
Miao to swoje wady i zalety, ale jedno na pewno byo tu dobre
- kleryk nie by przez pi lat trzymany pod kloszem w izolacji
od urokw i znoju prawdziwego ycia kapaskiego, daleko od
wiernych i ich problemw
Pierwsze tygodnie pobytu w seminarium duchownym we
wrzeniu 1970 r., z wyjtkiem rekolekcji, to bya prawdziwa
mka. Traktowano nas wszystkich jednakowo, jakbymy mu
sieli si utwierdza w powoaniu i uczy wszystkiego od po
cztku. Tymczasem miaem za sob bogate dowiadczenia, kt
re jakby przeskakiway to wszystko. Wiedziaem, co to znaczy
55

R O Z D Z I A II

by ksidzem, dowiadczyem smaku realizacji tego powoania


i upewniem si jeszcze bardziej w tym, e to jedyna moja dro
ga. Wtedy wiedziaem jeszcze jedno, a mianowicie, e musz
jak najwicej si uczy. Pod tym wzgldem pobyt w Lkach
by bardzo wzbogacajcy.
Jak to byo moliwe, na wsi?
Zaraz po przyjedzie do parafii zdaem sobie spraw, e
aby przetrwa, musz postawi sobie konkretne zadania. A po
niewa nikt nie ukada mi regulaminu, musiaem sam go so
bie uoy. Bardzo troszczyem si o regularne ycie sakramen
talne, ktrego trzon stanowi Sakrament Pokuty i Eucharystia.
Postanowiem, e obok lekcji religii w moim codziennym yciu
zawsze bdzie systematyczna modlitwa i lektura ksiek religij
nych. Cz z nich pochodzia z biblioteczki proboszcza, inne
przywiozem z Warszawy. Oto wybrane tytuy, ktre w Lkach
przeczytaem: Dlaczego i jak wierz, Dlaczego wierzymy (obficie
korzystaem w nich w starszych klasach na katechizacji), ro
dowisko Boe, Struktura osobowoci, Chrzecijaska koncepcja czo
wieka, Koci w obliczu reformy, Religia a ycie i inne. Wielka
noc 1970 r. spdziem w domu rodzinnym, a zaraz po witach
wrciem do swoich dzieci.
Wtedy te zrodzio si nowe postanowienie, ktre przyszo
mi na myl w kontekcie potrzeb katechizacji. Podrujc przez
Warszaw, nabyem Bibli Tysiclecia. Postanowiem j czyta
codziennie, po jednym rozdziale. Rozpoczem t systematycz
n lektur we wtorek, 7 kwietnia, od Ksigi Rodzaju i w przy
stpie entuzjazmu pocztkowo czytaem wicej ni jeden roz
dzia. Wyjedajc z k, koczyem Ksig Wyjcia...
56

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

Kontynuowa to Ksidz takie w najblisze wakacje?


W wakacje i stale potem. Take w seminarium warszaw
skim, do ktrego przybyem w poniedziaek 14 wrzenia, czy
tajc przypadajcy na ten dzie pierwszy rozdzia Ksigi Jozuego. W seminarium musiaem czyta i uczy si, bo nie
wiedziabym, co zrobi z wolnym czasem. A byo go, wbrew
pozorom, sporo.
Wicej ni w omy?
Seminarium warszawskie tym rnio si od omyskiego,
e liczyo okoo trzystu klerykw, podczas gdy w omy trzy
razy mniej. Tutaj poszczeglny czowiek jakby umyka wnikliwej
uwadze. Poza tym atmosfera bya inna - w moim odbio
rze bardziej otwarta. Rwnie warunki byy inne, no i oczy
wicie kontekst seminaryjnego ycia. Zostaem przyjty na
drugi rok. Wykady wydaway mi si atwe. Zainteresowaa
mnie fotografia i zajem si wywoywaniem zdj. Byo to
jedno z zainteresowa, ktre wtedy mnie bardzo pocigay.
W niewielkim pokoju na poddaszu urzdzilimy tzw. ciem
ni, a w nastpnym roku otrzymaem przy niej pokj. Miesz
kaem pocztkowo z koleg, a pniej dugi czas sam. Mj
pokj sta si miejscem towarzyskich spotka, koledzy przy
chodzili na herbat i porozmawia, z drugiej strony pewne
odosobnienie sprzyjao temu, e mogem wiksz uwag sku
pi na nauce. Przede wszystkim nadal regularnie czytaem
Pismo wite.
Rozpoczem indywidualn nauk jzykw obcych, angiel
skiego i niemieckiego, uczc si ich z zakupionych podrcznikw
57

R O Z D Z I A II

(Present Day English for Foreign Students) i kaset magnetofono


wych. Poniewa pomocy do nauki niemieckiego byo mniej,
zabraem si za samodzieln lektur ksiki Anfange des Christentums, traktujc j nie tyle jako rdo wiedzy o pocztkach
chrzecijastwa, ile jako sposobno do kontaktu z niemie
ckim. Miaem te jeszcze jedno zajcie. Nauczyem si szyb
kiego pisania na maszynie, robiem skrypty z notatek sporz
dzanych podczas wykadw. Poniewa zapotrzebowanie byo
due, uywaem kilku kalek, nieraz piciu, szeciu, do gra
nic czytelnoci i a bolay palce. Rozdawaem te kopie kole
gom, mieli z tego gotowe skrypty i mogli atwiej podchodzi
do egzaminw. Takich skryptw zrobiem kilkanacie, poczy
najc od psychologii, antropologii, a po skrypty z biblistyki.
Tak wic miaem co robi.
No tak, ale czy oprcz rozwoju zainteresowa zwizanych z nauk
pobyt w tym nowym seminarium przyczyni si do rozwoju
powoania Ksidza?
Wielkim przeyciem byy znowu rekolekcje na rozpoczcie
roku, od 16 do 19 wrzenia. Zapisaem sobie trzy postanowienia:
1. Codziennie rano wzbudza intencj ofiarowania wszystkie
go Bogu", 2. W chwilach pokus, trudnoci i niebezpieczestw
wspomina na rany Chrystusa i Jego Mk", 3. Starannie przy
gotowywa si do Komunii w. i odprawia dzikczynienie, pro
szc o ask wytrwania w dobrym i powoaniu kapaskim".
Usposobi mnie do tego rekolekcjonista.
Z wielkim poytkiem duchowym suchaem cotygodnio
wych konferencji ks. Czesawa Mitka i chtnie z nim rozma
wiaem. Mimo to odczuwaem, i model kapastwa, jaki si
58

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

nam podaje, jest do urzdowy albo silnie zinstytucjonalizo


wany. Nie przejmowaem si jednak takimi mylami, bo byem
na nie uodporniony. Przez kilka miesicy w Lkach otrzymaem
zastrzyk przygotowania do ycia w kapastwie. Wyczuwaem,
e z duej czci tego wszystkiego, co jest proponowane w se
minarium, mog spokojnie korzysta, natomiast pewne rzeczy
mog sobie rwnie spokojnie darowa. Nikt mnie nie musia
namawia do modlitwy, wicze duchowych, czytania czy roz
waa, bo ich potrzeb rozumiaem bardzo dobrze. Brakowao
mi bolenie kontaktu z wiernymi, takich chwil, gdy mog si
wczy z nimi w liturgi, przeywa lub czy pogrzeb, brako
wao mi rozradowanych dzieci i brakowao mi psa...
Bardzo wiele czytaem, midzy innymi ksiki K. Rahnera,
F. Schoonenberga, H. von Batlthasara, R. Guardiniego, Y. Congara. Ca energi skupiem na nauce. Na trzecim roku rozpoczem
na dobre studia biblijne. Podjem je pod kierunkiem dwch
ksiy profesorw: rektora Kazimierza Romaniuka i Czesawa
Jakubca. Trzeba nadmieni, e w grudniu 1970 r. rektor Zbi
gniew Kraszewski przyj sakr biskupi, a funkcj rektora war
szawskiego seminarium duchownego obj ks. doc. Kazimierz
Romaniuk, ktry zdobywa uznanie jako biblista zajmujcy si
Nowym Testamentem.
Jak dalej przebiegay studia seminaryjne?
Trzeci i czwarty rok przebiegay bez zakce, ale nie byy
monotonne. Przebieg wydarze mog precyzyjnie odtworzy na
podstawie codziennych notatek w kolejnych kalendarzach. Powsta
oby wierne i ciekawe studium wczesnego ycia seminaryjnego,
z jego radociami i kopotami, lecz zdecydowanie przewaay
59

R O Z D Z I A II

radoci. Przykadaem wielk wag do modlitwy i ycia du


chowego, co zreszt nie nastrczao mi trudnoci, przeciwnie
- dawao wytchnienie i dystans wobec wielu drobiazgw. Wiel
kim przeyciem byy tzw. wiecenia mniejsze, ktre stanowiy
swoisty wstp do kapastwa sakramentalnego. Rytm dnia wy
znaczay regulaminowe zajcia wsplne, wykady, czytanie Pis
ma witego i bardzo wielu ksiek, dwa seminaria naukowe
- ze Starego i Nowego Testamentu - nauka jzykw obcych,
przepisywanie skryptw. Majc dowiadczenie katechetyczne,
zostaem skierowany do nauczania raz w tygodniu nieuleczal
nie chorej dziewczynki i dojedaem do niej na warszawskie
Okcie. Bardzo przeywaem jej cierpienia, zawsze wydaway
mi si wielk niesprawiedliwoci.
W wakacje wczyem si w organizowanie tzw. oaz dla
dzieci i modziey, organizowanych wedle zasad ustalonych
przez ks. Franciszka Blachnickiego, ktre odbyway si
w Krocienku i okolicach. Moim zadaniem nie byy jakie
wzniose sprawy, lecz zakwaterowanie i aprowizacja caej gru
py. Tak poznawaem aktualne ceny rnych produktw i nauczy
em si targowa. Podczas jednych z wakacji w swojej rodzin
nej parafii, Troszynie, zorganizowaem grup starszych dzieci.
Nauczyy si kilkunastu piosenek i wierszy, w kolejne niedzie
le objechalimy trzy ssiednie parafie, a za zebrane pienidze
urzdziem tygodniow wycieczk do Warszawy, Czstochowy
i Krakowa. Bardzo przyjacielski by dla mnie ks. Zdzisaw Mi
koajczyk, ktry w Troszynie kontynuowa budow wspaniae
go, wznoszonego z kamienia polnego, kocioa.
Wracajc z ferii wielkanocnych 1974 r. zamaem na kra
wniku ulicznym w Ostroce nog w stopie. Dopiero p
tora tygodnia pniej zostaa woona w gips i w takim sta
60

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

nie 5 maja, w dzie swoich imienin, w kociele seminaryjnym


przyjem wicenia diakonatu. Bya to dla mnie ogromna ra
do. Uczestniczyli w niej rodzice, ks. Zdzisaw Mikoajczyk,
najblisza rodzina oraz przyjaciele z Kobyki i k. Kilka mie
sicy pniej, na przeomie lata i jesieni odbyem przewidzia
n w programie praktyk duszpastersk. Zostaem skierowany
do parafii w. Trjcy w podwarszawskich Zbkach, gdzie jedn
z nowoci bya dla mnie katechizacja modziey licealnej. Jako
diakon pracowaem tam midzy innymi z ks. Jerzym Popieuszk. Bardzo yczliwy i dobry by proboszcz, ks. Tadeusz Karo
lak, od kilku lat pracujcy bardzo owocnie na Biaorusi. Wiele
si od niego nauczyem i bardzo wiele mu zawdziczam.
W padzierniku wrciem do seminarium, do budynku
na Bielanach i kontynuowaem ostatni, szsty rok. Wykadw
byo mao. Rycho pojawia si nowa potrzeba, a mianowicie
katechizacja dzieci w Zaubicach niedaleko Zalewu Zegrzy
skiego. Tamtejszy proboszcz by zajty budow plebanii. Zle
cono mi nauczanie dzieci, dodajc wkrtce kazania i niedziel
ne posugi liturgiczne. Znowu rzuciem si w wir katechizacji.
Z dziemi ze starszych klas w dwch grupach obejrzelimy
w Warszawie film Potop. Z proboszczem praktycznie nie mia
em kontaktw. Przygotowywaem si do wice kapaskich,
ktre miay nastpi za kilka miesicy. W pitek, 6 grudnia,
przeczytaem ostatni rozdzia Apokalipsy w. Jana i ukoczy
em rozpoczt jeszcze w kach lektur caego Pisma wi
tego. Sze dni pniej, w czwartek 12 grudnia 1974 r. wieczo
rem - dobrze zapamitaem t dat - wezwa mnie ks. rektor
Romaniuk. Oznajmi, e mog sobie szuka czego innego, bo
do wice nie dojdzie. Na dramatyczne pytania, odpowiedzia
krtko: Dobrze wiesz!
61

R O Z D Z I A II

I to wszystko?
Wszystko! Rozmowa skoczya si rwnie szybko jak si
zacza. Udaem si najpierw do kaplicy, a stamtd do swoje
go pokoju obok ciemni fotograficznej na poddaszu. Czuem si
jakby mi odebrano wiato, pozbawiono wzroku. Przez ca noc
nie zmruyem oka. Bya to najciemniejsza, najbardziej mrocz
na noc, jak mona sobie wyobrazi. Czuem, e kto chce bu
dowa za mnie moje ycie. Gdyby tym kim by Bg, to bym
z Nim si spiera czy kci. Ale wszystko spowia jaka prze
raajca pustka. Warszawa ttnia yciem, a ja leaem sam
w ciemnociach, zapomniany i pozostawiony sobie, bez nadziei
i perspektyw na przyszo. Nie byo we mnie buntu, gniewu,
ani sprzeciwu, tylko poczucie cakowitego bezsensu, absolutnie
gorsze ni wszystkie inne odczucia razem wzite. W porw
naniu z nim nawet pieko wydaje si wyzwoleniem, chyba e
wanie na tym ono polega. Nie moe by w ludzkim yciu nic
gorszego ni poczucie cakowitego odrzucenia, beznadziejno
ci, pozbawionej wszelkiego sensu pustki. A najgorsza w tym
wszystkim bya wiadomo, e to, co si stao, ma by nieod
wracalne, czyli, e mj dramat nigdy si nie skoczy...
A moe jednak ta noc miaa te pewien pozytywny wymiar,
bo czsto w duchowoci chrzecijaskiej przejcie przez noc,
przez ciemno, w jakim sensie umacnia, oczyszcza
i zblia nas do Boga...
Z dzisiejszej perspektywy mog prbowa t noc upiksza,
widzie w niej dowiadczenie podobne do przey mistykw
czy co podobnego, ale wtedy wcale tego tak nie przeywaem.
62

W SEMINARIUM DUCHOWNYM I POZA NIM

Syszaem pogld, e cierpienie oczyszcza, ale ja wtedy tego nie


dowiadczyem. Odczuwaem straszliwe, bolesne, bezsensow
ne nieszczcie, a przede wszystkim bezsilno i bezradno...
Nad ranem miaem gorczk, jakie urojenia, zwidy i majaki,
Ile razy czytam w Ksidze Hioba o nocnych cierpieniach czo
wieka dotknitego nieszczciem, wiem, jak s one udrk
i zawsze kojarz mi si z tamt noc. Przywodzi mi ona te
na myl noc Abrahama po tym, gdy usysza polecenie ofiaro
wania wasnego syna, a wraz z nim caej swojej przyszoci...
W majaczeniach jak ulg staway si wspomnienia o poczci
wym Reksiu. Wydawao mi si, e ley obok... Gdy rano spoj
rzaem w lustro, zauwayem wiele siwych wosw. Tego dnia
urway si wszystkie moje notatki i przestaem prowadzi ka
lendarz. Dlatego zupenie nie potrafi odtworzy tego, co si
zaraz potem wydarzyo. Nie wiem, po prostu nie wiem. To jest
pustka w mojej pamici i w yciorysie.
Rektor powiedzia: Dobrze wiesz, czyli spodziewa si, e
jego rozmwca doskonale zdaje sobie spraw z przyczyn takiego
nagego obrotu spraw.
Tak powiedzia... Przeprowadziem rachunek sumienia ze
wszystkiego, co popeniem, co mgbym popeni i czego nie
popeniem. Ale mwi najszczerzej, jak potrafi: wtedy nie
wiedziaem i nadal nie wiem. W moim przekonaniu nie byo
powodw do podjcia tak drastycznej decyzji. Zaciya ona
bardzo na moim yciu i moga je zupenie wywrci. Uzna
j jednak, e rektor inaczej widzia i ocenia moje zachowanie
i postpowanie. Ale skoro tak, mia obowizek mi otwarcie
powiedzie, o co konkretnie chodzi i da jakkolwiek szans
63

R OZDZIA I

wytumaczenia czy obrony. Tak si nie stao. Najbardziej do


skwieraa myl, e to, co si dzieje, dokonuje si dla mojego
dobra. Dramat polega na tym, e podczas tej dugiej grudnio
wej nocy byem kompletnie sam.
A moe miao miejsce jakie pomwienie czy jaki donos?
Nie wiem! Gdyby tak, nigdy to do mnie nie dotaro. By
moe z wiksz determinacj szukabym powodw i zgbia
to wszystko, gdyby nie fakt, e bardzo szybko sprawy si nieco
wyprostoway. Na szczcie dla mnie inicjatyw przej kard.
Stefan Wyszyski.

ROZDZI A III

Opatrzno
i kardyna Stefan Wyszyski

Jak Ksidz dotar do prymasa?


Pomg mi bardzo ks. Bronisaw Piasecki, ktry by ka
pelanem Prymasa Tysiclecia. Zbliay si wita Boego Na
rodzenia i wszdzie coraz bardziej dawa o sobie zna ich
radosny nastrj. Ale mnie to nie dotyczyo. Czas jakby si za
trzyma, a waciwie jakby zosta pozbawiony swoich podsta
wowych wymiarw: przeszoci, teraniejszoci i przyszoci.
Wszystko zlao si w magm, bez sensu i wyrazu. Czekanie na
audiencj u Ksidza Prymasa, chocia nie trwao dugo, wyda
wao si wiecznoci. Prawd mwic, obawiaem si rozmo
wy podobnej do tej, jaka miaa miejsce w przedpokoju rekto
ra, na stojco i krtko.
Tymczasem, gdy udaem si do domu arcybiskupw war
szawskich na pierwsze pitro, Ksidz Prymas wyszed, przy
wita serdecznie i zaprosi, abym usiad naprzeciw niego.
Przez dusz chwil patrzylimy na siebie nawzajem, nie
mwic ani sowa. Po wszystkim, co przeyem, natychmiast
wyda mi si bardzo bliski. Jako dziecko miaem nad swo
im kiem zakupion w omy i oprawion w drewnia
ne ramki fotografi z jego podobizn wykonan po wyjciu
65

R O Z D Z I A II I

z komunistycznego wizienia. Czsto na ni patrzyem, mam


j zreszt do dzisiaj w swoim mieszkaniu. Wisi nad najstar
sz fotografi rodzinn, jak posiadam, na ktrej mam czte
ry lata. Moe to sprawio, e nie czuem oniemielenia ani
skrpowania.
Po chwili zaczem mwi, a kardyna uwanie sucha.
Trwao to krtko. Najprawdopodobniej byo tak, e usysza
rzeczy, o ktrych nie mia pojcia, albo ktre uzna za niewa
ne, poniewa do szybko mi przerwa, dodajc, eby do tego,
co mu powiedziano, nie dorzuca adnych nowoci. Zamiast
docieka, zacz rozmawia o seminarium i moich dowiad
czeniach jako alumna. Pyta take o wczeniejsze spostrzee
nia duszpasterskie oraz to, jak si czuem, pracujc w parafii,
po czym stwierdzi: Naprawd chcesz by ksidzem, to nim
bdziesz. Byem bardzo zaskoczony. Przede wszystkim oba
wiaem si, e bd musia czeka, nie wiedzc, jaka bdzie
odpowied. Stao si inaczej, wic dzikowaem, mwic, e
zawsze do swoich stara o kapastwo dodawaem modlitw.
Odpowiedzia: Sam widzisz, e i ludziom pobonym braku
je czasami wiary.
To byo jak wiato, jak powietrze, jak woda... Wszyst
ko dookoa si odmienio, zaczo znowu istnie, y, pulso
wa. Otrzymaem przepustk do przyszoci. W takim nastro
ju przeyem w domu rodzinnym wita Boego Narodzenia.
1 lutego 1975 r. rodzice mieli przeywa srebrny jubileusz
maestwa, ja przyszedem na wiat dokadnie w rok po
ich lubie. Z pocztkiem drugiej poowy stycznia otrzyma
em skierowanie do pracy duszpasterskiej, tym razem w Bu
dziszewicach, w okolicach Rawy Mazowieckiej. Bezzwocznie
si tam udaem.
66

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

Jeszcze przed wiceniami?


Oczywicie. Dokadnie pi lat po pobycie w kach, kt
ry przypad na pocztek seminarium. Teraz znowu bya to praca
katechetyczna w wiejskiej parafii. Przez kilka dni po moim przyjedzie proboszcza, ks. Adama mijewskiego, nie byo, poniewa
przebywa w szpitalu. Bardzo yczliwie przyj mnie wikariusz,
ks. Mirosaw Czarnocki, co stanowio wielk pociech. Nowym
bliskim przyjacielem codziennoci sta si znowu pies, pci e
skiej, owczarek szkocki imieniem Czika. Dugo i bardzo powoli
dochodziem do siebie. Odbywao si to zwaszcza podczas mod
litwy w miejscowym kociele, a take podczas spacerw z Czik,
ktre sprzyjay wyciszeniu i odzyskiwaniu rwnowagi. Doskonale
pamitam tamtejszy krajobraz, z polami i lasem w pobliu.
Od razu rozpocza si katechizacja i to by mj podstawo
wy obowizek. Czuem si jednak jak czowiek po cikim wy
padku drogowym, a najbardziej doskwierao mi to, e staem
si niepewny i nieufny. Zmiana bya tak naga i dramatyczna,
e z wielkim trudem przyzwyczajaem si do nowych warun
kw. Tak samo jak niegdy, bya zima i mieszkanie na wsi bar
dzo rnio si od mieszkania w miecie. Chocia upyno pi
lat, dojedajc na tzw. punkty katechetyczne, miaem w oczach
widok dzieci z k, a take ten niedawny - dzieci z podwar
szawskich Zbek i Zaubic, a tymczasem patrzyy na mnie dzieci
w Budziszewicach. Jankowie, Rkawcu... Szybko przyzwyczaja
em si do nich i nasta lepszy czas. Poniewa miaem ju wi
cenia diakonatu, wic to, co w kach robiem na wyrost", te
raz wypeniaem z namaszczeniem Kocioa i oficjalnie.
Wanym obowizkiem byo goszenie kaza i homilii
w niedziele i wita. Pamitaem o czcigodnej dewizie Ojcw
67

R O Z D Z I A III

Kocioa, eby przekazywa to, czym sam yj. Wkrtce roz


pocz si Wielki Post i przygotowania do Wielkanocy. Pol
skie tradycje przeywania tego czasu s tak pikne, e zawsze
wyzwalaj wielkie energie duchowe. Zarobiem pierwsze pie
nidze, za ktre wiosn kupiem motocykl i dojedaem na
katechizacj. Warunki i sposb katechizowania bardzo przy
pominay to, co kilka lat wczeniej miao miejsce w kach.
Tylko dzieci si zmieniy, lecz pod koniec roku szkolnego by
em z nimi bardzo zyty. Maj to miesic piknych naboestw
maryjnych. Bardzo lubi piewanie litanii, co zawsze przypo
mina mi naboestwa z dziecistwa, odprawiane w domach
lub przy krzyu. W wakacje pojechalimy pocigiem w duej
grupie do Czstochowy i Kalwarii Zebrzydowskiej, bylimy te
w Olsztynie pod Czstochow i w Krakowie. Wyjazdw do Cz
stochowy byo kilka, poniewa mielimy wygodne poczenie
kolejowe przez Koluszki. Dzieci byy bardzo zdyscyplinowane,
wic nie miaem z nimi adnych problemw. Dwa wakacyjne
tygodnie spdzilimy w Kocielisku, w okolicach Zakopanego.
Miaem w tym niemae dowiadczenie zdobyte podczas wa
kacyjnej pracy w oazach. Nagrod bya rado i wdziczno
dzieci i modziey.
To mogo mnie pochon cakowicie, zatem jeden z ce
lw, jaki sobie postawiem, byo kontynuowanie nauki i doko
czenie pracy licencjackiej. Pracujc na wsi, korzystaem z ze
branych i przygotowanych wczeniej materiaw i dziki temu
powoli koczyem jej pisanie. Sprzyja temu fakt, e mj pokj
by pooony od podwrza, z widokiem na sad, co oczom przy
nosio ulg, a umysowi odpoczynek. Wykorzystywaem ka
d woln chwil, co przydao si rwnie w przyszoci i na
uczyo mnie dyscypliny wewntrznej.
68

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

Kiedy w kocu doszo do wice kapaskich?


Bo ze doszo i skoczyo si to wszystko szczliwie,
to wiemy od pocztku rozmowy, gdy rozmawiamy przecie
z Ksidzem Waldemarem, a nie z diakonem.
Niezwykle trudna bya poowa czerwca 1975 r. Prawie
wszyscy koledzy z mojego rocznika otrzymali wtedy wice
nia kapaskie i zostali skierowani do parafii jako wikariusze,
a ja zakoczyem rok katechetyczny i prac z dziemi. adnej
pociechy nie stanowi fakt, e rwnie dwaj inni koledzy, tak
samo jak ja, w innych parafiach czekali na udzielenie im wi
ce kapaskich. Tak dugo, jak dugo religii nie byo w szko
le, rok katechetyczny koczy si zawsze troch wczeniej ni
rok szkolny. Podczas wakacji byem duchowo rozdarty. Nadal
doskonale wiedziaem, czego chc, miaem jednak wicej cza
su i mniej zaj, z tego powodu narasta we mnie lk i nieuf
no. Z pocztkiem wrzenia rozpocz si kolejny rok szkol
ny i katechetyczny. Znowu skupiem si na nauczaniu dzieci
i modziey. Stao si to atwiejsze, bo je polubiem, a one to
z nawizk odwzajemniay.
Najtrudniejsze przyszo pn jesieni. Czsto czuem si
le i chorowaem, miaem te wielkie trudnoci z zasypianiem.
Przypominay mi si przeycia sprzed roku, a najbardziej do
skwierao to, e nikt z seminarium si mn nie interesowa.
Miaem wraenie, e o mnie zapomniano. Czuem, e si gu
bi. Pomoc bya serdeczno proboszcza oraz ks. Mirosawa,
a take odwiedziny u ks. praata Stanisawa Skalskiego w s
siednim elechlinku, jego staropolska gocinno, wieczorne
rozmowy i gra w karty. Wiele otuchy daway take kontak
ty z ks. Janem Janikiem, przyjacielem z seminarium, ktry
69

R O Z D Z I A III

w czerwcu przyj wiecenia kapaskie i pracowa w nieodle


gych Wysokienicach. Jedziem do niego motocyklem, czasa
mi z przygodami, bo motocykl nie by nowy. Wszystko to po
zwalao przetrwa, ale nie zaatwiao sprawy przyszoci.
Pewnego jesiennego wieczora pod kierunkiem ks. Miro
sawa i przy pomocy kilku zaufanych mczyzn postawilimy
pnym wieczorem w samym rodku wsi przy drodze duy
krzy. Byo potem troch zamieszania i jakiego dochodze
nia, ale krzy pozosta. Uczestniczc w tym penym napicia
wydarzeniu, pamitaem o drewnianym krzyu w Chrostowie,
ktry towarzyszy mi w dziecistwie i poczuem si znacznie
lepiej. Na Nowy Rok postanowiem zebra si w gar. Kupi
em w miejscowym kiosku Kalendarzyk sportowy i turystycznyf na
jego pierwszej stronie napisaem uoon przez siebie modli
tw, a w niej miedzy innymi sowa Tobie, Boe, oddaj ten
rok i wznowiem codzienne notatki. Wiedziaem, e najbli
sze miesice bd przeomowe. Znowu zaczem systematycz
nie czyta Bibli, poczynajc od Ksigi Rodzaju, oraz zajem
si pisaniem i poprawianiem pracy licencjackiej.
Po kilku tygodniach przyszed silny kryzys. Coraz bardziej
bola mnie zb, co trwao kilka dni. Powinien zosta usuni
ty, ale miaem wicej katechizacji, bo obaj ksia jedzili na
tzw. kold. Kiedy bl sta si nieznony, miejscowa dentyst
ka poradzia sobie z grn czci zba. Uznawszy po godzinie
swoj porak, poradzia uda si do Tomaszowa Mazowieckie
go albo lepiej do Warszawy. Pojechaem do stolicy nazajutrz,
bardzo obolay. Po dugim zabiegu, dokonanym w przychodni
na ulicy Kubusia Puchatka, poszedem do seminarium, ktre
znajduje si w pobliu. Bl ustpi i czuem si znacznie lepiej.
Dopiero na progu seminarium zauwayem wielki bd: nie
70

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

miaem na sobie sutanny. Koledzy, wszyscy z modszych rocz


nikw, udawali si wanie wsplnie z kaplicy na obiad. Wie
lu ju nie znaem, kilku okazao przelotn yczliwo. Poczu
em si na tym korytarzu bardzo obco. Po zabiegu u dentysty
przez jaki czas nie mogem nic je. Udaem si wic do ka
plicy, w ktrej nie byo nikogo, ale i w niej nie czuem si tak
dobrze, jak kiedy. Wyszedem na korytarz. W wiejskiej pa
rafii uczyem dzieci, gosiem kazania, prowadziem naboe
stwa, zanosiem chorym Komuni w. i pocieszaem ich, braem
udzia w pogrzebach... Tutaj byem nikim. Seminaryjne mury
byy te same, ale nie takie same jak niegdy. Nikt na mnie
nie czeka ani mnie nie potrzebowa. Patrzyem na to wszyst
ko w jakim odrtwieniu i w przekonaniu, e to nie jest mj
wiat. Czuem si tam bardzo niepewnie i obco. Udaem si
na dworzec kolejowy i z najwiksz ulg wrciem na pleba
ni. Ale tej nocy znw miaem gorczk i majaczenia. Bardzo
le spaem, ale na szczcie obok bya Czika. Rano, po mszy
witej, poszedem z ni na spacer. By soneczny i pikny
dzie. nieg, soce i pola przyniosy wytchnienie i uspokoje
nie, a zarazem mnie wzmocniy. W rozmowie z Bogiem pierw
szy raz w yciu prosiem, eby spraw wreszcie rozstrzygn:
albo-albo, chocia zupenie nie wiedziaem, co znaczy to dru
gie albo". Przyszo mi wtedy na myl, e powinienem uda
si do Ksidza Prymasa. Niemal natychmiast zabraem si do
realizacji tego planu.
Znowu podr do Warszawy?
Tak. Po przybyciu do domu arcybiskupiego poprosiem
ks. Piaseckiego, aby umoliwi mi audiencj. Odnis si bardzo
71

R O Z D Z I A III

przyjanie i z wielkim zrozumieniem. Dwa dni pniej, 27 lu


tego 1976 r., nastpna podr do Warszawy i upragniona roz
mowa z Ksidzem Prymasem. Miaem wraenie, e na mnie
czeka. By serdeczny i dobry. Dugo rozmawialimy, po. czym
poleci, abym si przygotowywa do przyjcia wice. Wr
ciem do Budziszewic i zobaczyem, e robi si przedwionie.
Byo mi znacznie lej. Dalej peniem obowizki, ktre mia
em zakoczy w poowie maja. Im bliej tego terminu, tym
bardziej czuem, e przyzwyczaiem si do tamtejszych ludzi.
Rozstanie z nimi nie przyszo mi atwo.
Po prawie ptora roku pracy katechetycznej zostaem do
puszczony do wice kapaskich. Ale na krtko przedtem
znowu pojawiy si jakie trudnoci i kto prbowa powa
nie mi zaszkodzi. Ponadto wadze seminaryjne przypomniay
sobie, e nie mam zaliczonych kilku przedmiotw z szste
go roku, bo przecie w grudniu przerwaem udzia w wyka
dach. Wczeniej nikt na to nie zwraca uwagi, ani nie po
leci mi odrobi tych zalegoci. Szukaem profesorw w ich
mieszkaniach i prosiem, ebym mg zdawa materia prze
widziany programem. Czasami szo zupenie niele, kiedy in
dziej gorzej. Jeden zachowa si tak: zapytawszy, jakie miaem
oceny, postawi pitk i powiedzia, eby wrci do niego po
wiceniach tak przygotowany, iby si na mnie nie zawid.
Nie zawiodem go, by naprawd zadowolony, a ja mam dla
niego najwyszy szacunek.
Gdy usyszaem o kolejnych trudnociach, zbliay si
rekolekcje przed wiceniami kapaskimi. Najbardziej bolao
i zastanawiao to, e jakby jaka niewidzialna rka, przez swo
j anonimowo i bezkarno, chciaa mi po swojemu uoy
moje ycie. W poczuciu wielkiego zagroenia udaem si do
72

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

klasztoru sistr wizytek na Krakowskim Przedmieciu. Nigdy


wczeniej tam nie byem. Poprosiem o rozmow z przeoo
n, a j z kolei o arliw modlitw sistr. Byem tym wszyst
kim strasznie zmczony. Czuem, e sam sobie nie poradz.
Siostra wysuchaa mnie z wielk yczliwoci, przyrzeka t
modlitw i wiem, e sowa dotrzymaa. Jestem pewny, e mod
litwa sistr zakonnych przynosi nadzwyczajne owoce. Wkrt
ce odbyem ostatni przed wiceniami rozmow z Ksidzem
Prymasem. By dla mnie, jak zawsze, nadzwyczaj dobry. Na
zakoczenie rekolekcji zrobiem postanowienie, ktremu pozo
staj wierny: codzienne odmawianie Pod Twoj obron.
Wreszcie nadszed upragniony dzie przyjcia sakramentu
kapastwa...
W niedziel 6 czerwca 1976 r. z rk Prymasa Tysiclecia
przyjem wicenia kapaskie. Leaem na posadzce katedry
w. Jana na Starym Miecie i prosiem Boga, eby mi ju nikt
nie przeszkodzi... To by najpikniejszy dzie w yciu! Nie
maym cierpieniem byo jednak to, e nie przyjem wice
ze wszystkimi kolegami ze swojego rocznika. Razem za mn
zostali wywiceni dwaj inni koledzy, ktrzy te musieli du
ej czeka na ten moment. Ta okoliczno dugo mi doskwie
raa. Istnieje praktyka dorocznych zjazdw koleeskich, ale
w pierwszych latach kapastwa nie braem w nich udziau,
bo nie czuem si czci swojego rocznika. Potem to si zmie
niao. Z perspektywy kilkunastu lat rnica roku nie miaa ju
wikszego znaczenia, a teraz wcale nie robi rnicy. Tym nie
mniej jestem przekonany, e wychowawcy seminaryjni powinni
gboko i wszechstronnie rozway sensowno podobnych
73

R O Z D Z I A III

decyzji. W pewnym sensie pozbawiaj one modego kapana


istotnego kontekstu, w jakim rozwija si i dojrzewa jego ka
pastwo, lub co najmniej ten kontekst osabiaj.
Tydzie po wiceniach sprawowaem uroczycie msz wi
t prymicyjn w kociele pod wezwaniem w. Bartomieja Apo
stoa w Troszynie. Ksidz Zdzisaw Mikoajczyk, ktry przez cay
okres pobytu w seminarium by dla mnie ostoj, w nagrod za
wybudowanie wspaniaej wityni otrzyma w lecie poprzed
niego roku now nominacj: zosta dziekanem w Myszycu na
Kurpiach. Kilka dni przed prymicjami z pozostaymi nowo wy
wiconymi kapanami odbyem wspln pielgrzymk na Jasn
Gr. Wci yy wspomnienia niedawnych pielgrzymek z dzie
mi i modzie, a teraz przed Cudownym Obrazem odprawia
em msz wit. Stanowia ona wielkie umocnienie.
Jeszcze przez wiele lat w najgorszym nie, jaki mi si przy
trafia, niem, e oto nie jestem i nigdy nie bd ksidzem.
Trwao to bardzo dugo. Kiedy si budziem, byem przerao
ny; dopiero gdy uwiadomiem sobie, e to tylko zy sen, sta
waem si naprawd szczliwy. Chyba wtedy dotara do mnie
prawda o wertykalnej, pionowej strukturze Kocioa, ktry mo
na postrzega jako swoist piramid. Czowiek wspina si po
szczeblach, stopniowo przenoszc si z jednego poziomu na
drugi. Byoby idealnie, gdyby ci, ktrzy posuwaj si szybciej
w gr, osigali to dziki walorom ducha i intelektu bd za
letom charakteru i krystalicznej czystoci intencji. Bdc wy
ej, zawsze s lepiej widoczni od innych i coraz wicej od nich
zaley. Im wyej, tym piramida staje si coraz mniej zagszczo
na. W tych warunkach najwaniejsze decyzje s podejmowane
przez coraz wsze grono ludzi. Jeeli ostatnie sowo ma tam
czowiek dobry, ci na dole mog si czu bezpieczni.
74

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

A praca naukowa? Wspomnia Ksidz, ze rozpoczyna j ju


w seminarium.
Tak, a jej kierunek zosta okrelony przez codzienne czy
tanie Pisma witego. Wczeniej, jeszcze w omy, intere
sowaa mnie psychologia i logika. Wprowadzenia do Pisma
witego uczy tam ks. Walerian Szubzda i te je lubiem.
Du wag przykada do znajomoci realiw biblijnych, pod
krelajc wielokrotnie, e apostoowie spoywali Ostatni Wie
czerz recumbentes, sed non sedentes, czyli w pozycji plecej,
a nie siedzc. By to jego czsty komentarz do obrazu Leonar
do da Vinci. Na pierwszych latach w seminarium warszaw
skim kontynuowaem rozpoczte w kach codzienne czy
tanie Starego Testamentu, a interesowaem si nim rwnie
dlatego, e wykada go ks. prof. Czesaw Jakubiec. Wszyscy
bardzo go powaalimy.
Jednak czciej zajmowaem si Nowym Testamentem,
poniewa wykadowca, a potem rektor ks. Kazimierz Roma
niuk - specjalizujcy si wanie w tej dziedzinie, zwaszcza
w pimiennictwie w. Pawa - czsto zleca mi swoje teksty
do przepisywania na maszynie. Bardzo ceniem moliwo tej
pracy i wiele si nauczyem. U niego rozpoczem seminarium
naukowe i wybraem temat pracy magisterskiej: Blunierstwo
przeciw Duchowi witemu wedug Mt 12,31n. Praca, z wieloma
odniesieniami do publikacji obcojzycznych, liczya sto czter
dzieci osiem stronic. Kilkanacie lat pniej jej syntez zak
tualizowaem, dodaem nowsz bibliografi, i jako artyku zo
staa wydana drukiem.
Podjte studia odbyway si w ramach Akademickiego
Studium Teologii Katolickiej, ktre miao status wycznie
75

R O Z D Z I A II

kocielny. Po napisaniu dowiedziaem si, e do uzyskania


licencjatu z teologii konieczne bdzie przygotowanie nastpnej
pracy. Wkrtce znalazem i ustaliem z promotorem temat:
Tfkst IKor 7,36-38 na tle rozwoju Pawiowej doktryny eschatologiczno-paruzyjnej. Ta praca liczya trzysta czterdzieci siedem stro
nic, w tym dwadziecia jeden stronic bibliografii. Gdy prze
gldam j dzisiaj, odbywszy studia biblijne i od dwudziestu
lat uczc innych, oceniam, e bya naprawd bardzo dobra.
Omwiem rozmaite hipotezy dotyczce interpretacji trudnego
i wielokrotnie dyskutowanego tekstu, opieraem si na orygi
nale greckim, korzystaem z literatury angielskiej, niemieckiej
i caej dostpnej literatury polskiej, wszystko zakoczyem kon
kluzjami, ktre nadal pozostaj aktualne. Nie miaem maszy
ny z greck czcionk, wic wszystkie nowotestamentowe cy
taty trzeba byo wpisywa rcznie. Dzisiaj chyba nikt ju tak
nie pracuje, a przecie dziao si to niedawno... Mam t prac,
bo robic porzdki w dokumentach Sekcji w. Jana Chrzcicie
la na warszawskim Papieskim Wydziale Teologicznym szcz
liwie mi j zwrcono.
Nie bya publikowana?
Nie, nikt tego nie proponowa ani chyba nie rozwaa, co
odbieram jako niesprawiedliwo, aden z przeoonych, tak
e promotor, mi w tym nie pomg.
Tym promotorem by...?
Ks. doc. Kazimierz Romaniuk. Musz o tym mwi szcze
rze, bo w przeciwnym przypadku bybym moe dyplomatyczny,
76

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

ale nieszczery. Publikowanie w latach 70. nie uchodzio za co


tak oczywistego, jak dzisiaj, ale przecie byo moliwe. Gdyby
do niego doszo, byaby to dla mnie ogromna zachta.
Jak promotor przyj prac licencjack?
Woyem w ni wiele trudu i daem do oceny kilka mie
sicy po wiceniach kapaskich, bo dopiero wtedy bya ca
kowicie gotowa. Po egzaminie, ktry zdaem na pocztku maja
1977 r., na dyplomie licencjackim wpisano mi ogln ocen
cum laude. Pocztkowo wcale si tym nie przejem, ale pto
ra roku pniej - tak.
Czy kiedy, ju potem, spotka Ksidz bp. Romaniuka
i wraca do tej sprawy? Pyta o powody,
o motywy tych wszystkich decyzji?
Nie miaem takiej okazji. Nasze spotkania byy spora
dyczne i krtkie, a przelotne rozmowy jeszcze rzadsze. Od
nosiem wraenie, e zawsze jest bardzo zajty. W nawi
zaniu do wieczornej rozmowy w seminarium duchownym,
ktra na dugi czas przesdzia o moich losach, niedugo
potem zrobiem postanowienie, e nigdy nikomu nie podam
zych wieci wieczorem. Majc w pamici to, co przeyem,
przestrzeganie tego postanowienia nie sprawia mi adnych
trudnoci.
To przede wszystkim dziki kard. Wyszyskiemu - oczywicie
biorc pod uwag ludzkie moce - dotar Ksidz szczliwie do
tego upragnionego celu, jakim byo kapastwo. Ale to nie by
77

R O Z D Z I A III

jedyny raz, kiedy prymas wpyn w sposb decydujcy


na Ksidza przyszo.
Kardyna Stefan Wyszyski kilkakrotnie odegra w moim y
ciu rol opatrznociow Bezporednio po wiceniach kapa
skich otrzymaem z kurii skierowanie do pracy w Czerniewicach,
midzy Raw a Tomaszowem Mazowieckim, niedaleko Bu
dziszewic. Odbyem wstpny rekonesans i obejrzaem pokj,
w ktrym miaem zamieszka. Zaraz po powrocie do War
szawy dowiedziaem si, e przydzia zosta zmieniony i mam
by wikariuszem w Zbkach pod Warszaw, gdzie dwa lata
wczeniej odbyem praktyk diakona. Mg to by owoc sta
ra ks. Tadeusza Karolaka. Ta decyzja bardzo mnie uradowa
a. Od wrzenia zajem si katechizacj modziey szk red
nich i zostaem kapelanem szpitala dla psychicznie chorych
w Drewnicy. To drugie bardzo mi si przydao, bo otworzy
o oczy na sprawy, ktrych przedtem nie dostrzegaem. Jeden
przykad. Pewnego dnia przychodz do szpitala, a w drzwiach
korytarza stoi postawny mczyzna i powiada, e nie wejd,
bo on si nigdzie nie ruszy, poniewa jest grzybem. Czekaem
dusz chwil, ale to nic nie zmienio. Podesza dyurna pie
lgniarka, niska, drobna kobieta. Obaj przedstawilimy trud
no, z jak mamy do czynienia. Ona znika i wrcia z ko
szem na kartofle. Zbieram grzyby - krzyczaa gono. Mj
rozmwca umkn jak wystrzelony z procy. Droga stana ot
worem, a ja zrozumiaem, e jeeli si chce i potrafi, to ka
dego mona spokojnie i skutecznie przekona.
Modzie, ktr uczyem, bya wspaniaa! Wielu osobom da
waem pniej luby, z wieloma utrzymywaem, a po czci dalej
utrzymuj, kontakty. Znowu lekcje, wsplne wyjazdy, pielgrzymki
78

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

do Czstochowy, praca duszpasterska w miecie, umiejtnie


podzielonym przez proboszcza na tzw. rejony, z ktrych je
den przypad mnie. Wielk i wan przygod byy cotygo
dniowe konwersatoria ze studentami. Nauczyli mnie zapewne
wicej ni ja ich. Bardzo dobrze ukadaa si wsppraca z ko
legami. Byli to ksia: Stanisaw Golba i Eugeniusz Jankowski
oraz przedwczenie potem zmary ks. Wacaw Kulesza. Czas
pyn jak w bajce. Do Zbek przenieli si moi rodzice i brat
z rodzin, sprzedajc majtek w Chrostowie i kupujc tutaj
dziak i dom. Po dwch latach Ksidz Prymas skierowa mnie
na studia biblijne do Rzymu. A nie byo to atwe, bo nie wszy
scy dawni przeoeni to popierali.
Jak do tego doszo, czy znw uda si Ksidz do Paacu
Prymasowskiego?
Tym razem, jeeli tak mona powiedzie, przyjecha Ksidz
Prymas. Jedn z wanych inicjatyw ks. proboszcza Tadeusza
Karolaka by bezprecedensowy w tamtym okresie synod para
fialny. Koordynowaem cz jego prac, a na zakoczenie przy
by do Zbek wanie kard. Wyszyski. Proboszcz zobowiza
mnie, abym w obecnoci prymasa wygosi homili, co miao
ten bogosawiony skutek, e Ksidz Prymas przypomnia so
bie nasze rozmowy sprzed lat i zapyta, co chciabym dalej ro
bi. Odpowiedziaem, e chciabym studiowa. A co by chcia
studiowa?" Pismo wite". Gdzie?" W Rzymie" - odpo
wiedziaem bez wahania. Spojrza na mnie z waciwym tylko
sobie serdecznym i przekornym umiechem. By wyranie za
dowolony, e moe zadouczyni takim probom i pomaga
w spenianiu marze. To bya przepustka na studia w Rzymie.
79

R O Z D Z I A II

Rozpoczem przygotowania do wyjazdu, za ostatnie tygodnie


wypeniy zajcia z modzie i rozmaite inne obowizki. Per
spektywa studiw na Biblicum dodaa mi skrzyde.
Tam znw Ksidz spotyka Kardynaa. Ale najpierw naleao
dotrze do Rzymu. Jak wygldaa ta podr?
Podr do Italii rozpoczem pod sam koniec lipca 1978 r.,
ale nie wprost, lecz drog okrn. W Holandii mam przyjacie
la, ktry bardzo mnie do siebie zaprasza. Przebywajc u niego,
w Assen, dowiedziaem si 6 sierpnia o mierci Pawa VI. Do
Rzymu zamierzaem lecie samolotem z Amsterdamu, ale przy
szed nam do gowy inny pomys. U zaprzyjanionego Molukaczyka, waciciela stacji benzynowej i warsztatu samochodowe
go, mj przyjaciel za dwiecie dwadziecia guldenw kupi mi
samochd, marki Ford Taunus. W poowie sierpnia wyruszyem
nim w dug drog. Wspomnienia z niej wystarczyyby na osobn
ksik. Ogldaem Holandi, midzy innymi Muzeum Biblijne
w Nijmegen, Belgi, a nastpnie szczliwie dotarem do Pary
a. Tam odnalazem Seminarium Polskie przy rue des Irlandais,
w pobliu Panteonu i Ogrodw Luksemburskich, gdzie gociny
udzieli ks. rektor Piotr Ratajczak. Zwiedziem Pary, spdzajc
midzy innymi cay dzie wrd wspaniaych biblijnych staro
ytnoci Luwru. Po kilku dniach wyruszyem przez Alpy, Turyn
i Genu do Rzymu. Kierujc si map, wybraem osobliw dro
g: wjechaem na przecz w. Bernarda. Okazao si, e tamtej
sze przejcie graniczne byo zamknite dla innych obywateli ni
Francuzi i Wosi, ale po rozmowie, podczas ktrej andarmi byli
tak zdumieni moim widokiem, e poczstowali mnie herbat,
zostaem przepuszczony na drug stron. Jednak uboczny skutek
80

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

tej przygody by taki, e w paszporcie nie miaem piecztki wjaz


dowej do Woch, co pniej trzeba byo wyjania. Dookoa lea
nieg. Gdy przekroczyem Alpy, wszystko si zmienio, a naza
jutrz, gdy minem Genu, najwiksze zdziwienie wywoa nie
byway upa. Po drodze bya jeszcze Piza, a w niej legendarna
Krzywa Wiea. Podr z Assen do Rzymu bya wspania lek
cj geografii i historii, rwnie historii sztuki.
Do Wiecznego Miasta dotarem w poudnie 26 sierpnia
1978 r., w sam dzie wyboru Jana Pawa I. Bez trudnoci od
nalazem Instytut Polski przy via Pitro Cavallini, lecz ks. rek
tor Franciszek Mczyski oznajmi, e do koca sierpnia z po
wodu wakacji dom co roku jest nieczynny. Doradzi, ebym si
zatrzyma w Domu w. Karola, po drugiej stronie Tybru. I tak
si stao. Natychmiast udaem si na Plac w. Piotra, gdzie
zgromadzio si mnstwo wiernych i turystw. Rado z wy
boru papiea bya ogromna, a ja nagle znalazem si w samym
sercu Kocioa i jego najwaniejszych spraw. Na drugi dzie
udaem si do katakumb. Bardzo chciaem je zobaczy, bo ko
jarzyy si z pocztkami chrzecijastwa i mczestwem. Nie
mal nie dowierzaem, e oto jestem w kociku Quo Vadis,
a zaraz potem na staroytnej Via Appia. To byo jak wspania
y sen. Od razu zachwyciem si Wiecznym Miastem, ktre
uwaam za najpikniejsze i najbardziej przyjazne ze wszyst
kich na wiecie.
Za dwa czy trzy dni pojechaem na Monte Cassino. Byo
tak dlatego, e yo ono we mnie i ju na pocztku pobytu
we Woszech musiaem je odwiedzi. Najpierw jechaem z bi
jcym sercem, a nastpnie patrzyem na groby polegych o
nierzy i arliwie modliem si za nich. Czytaem tabliczki z ich
imionami i nazwiskami, datami urodzenia i miejscowociami,
81

R O Z D Z IA

z ktrych pochodzili. Mylaem take o tych wszystkich, o ojcu,


nauczycielach i innych ludziach, ktrzy wzbudzili we mnie tsk
not, jak mogem wanie speni. Bardzo przeyem to nie
zwyke miejsce! Zwiedziem rwnie klasztor benedyktynw,
pamitajc, e to prawdziwa legenda chrzecijaskiego wia
ta. W wielu miejscach byy jeszcze widoczne zniszczenia wo
jenne. Z klasztornego tarasu z zapartym tchem patrzyem na
cmentarz onierzy polskich. Miaem wilgotne oczy i bardzo
zatskniem do Polski...
1 wrzenia stawiem si w domu na Pitro Cavallini 38.
W Instytucie przebywa wanie kard. Wyszyski, obecny na
konklawe, ktre po mierci Pawa VI wybrao nowego papiea.
Przez kilka dni, poza moe jeszcze dwoma-trzema osobami, nie
byo nikogo innego. Wkrtce Instytut zacz si zaludnia
i przybywali kolejni ksia-studenci, zarwno kontynuujcy swo
je studia na rzymskich uczelniach, jak i skierowani niedawno
przez swoich biskupw. W takich okolicznociach dane mi byo
spotyka si z Ksidzem Prymasem na co dzie.
Jak wyglday te spotkania? Czy mgby Ksidz nam troch
o prymasie z tego okresu opowiedzie? Jak go zapamita?
ywi ogromne przywizanie i podziw dla kard. Stefana
Wyszyskiego, dlatego nie potrafi mwi o nim bez wzru
szenia i emocji. To naprawd wielki i wity czowiek! Mg
bym mnoy rozmaite wspomnienia z nim zwizane, ale po
przestan na trzech, ktre ilustruj, kim by. Pierwsze dwa s
zwizane z pocztkiem pobytu w rzymskim Instytucie Pol
skim. Poniewa drog z Warszawy do Amsterdamu odbyem
samolotem, zabraem ze sob tylko najpotrzebniejszy baga.
82

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

Nie byo w nim sutanny, ktr przesaem poczt. Po przyby


ciu do Rzymu spodziewanej paczki jeszcze nie byo i chodzi
em w tzw. krtkim stroju. Rektor Mczyski natychmiast to
zauway i przy pierwszej kolacji zwrci si do prymasa: Emi
nencja widzi, jak si teraz ksia nosz, bez sutanny. Prymas
z udawanym wysikiem zmarszczy brwi i wysucha mojego
tumaczenia. Wygldao na to, e rektor, ktrego bardzo polu
biem i zawsze mile wspominam, uzna je za nieprzekonujce.
Powinien mie, powinien mie - dorzuci. Na to prymas: Ja
te myl, e powinien mie i dlatego Ksidz Rektor na pewno
ci j sprawi. A ks. Mczyski: O nie, nie, poczta dziaa do
brze i na pewno ta paczka przyjdzie. Przysza nazajutrz.
Drugie wspomnienie dotyczy wydarzenia, ktre miao
miejsce dokadnie tydzie pniej. Kardyna Wyszyski mia
wkrtce wraca do Polski i zaprosi mnie do swojego salonu
na rozmow. By jak zawsze serdeczny i bardzo przyjacielski.
Na poegnanie podarowa mi ksik, powicon jego yciu.
Zostaa wydana w 1969 r. w Orchard Lak, w Stanach Zjedno
czonych i nosi tytu Stefan Kardyna Wyszyski. Biografia w fo
tografiach. Jest bogato ilustrowana wspaniaymi zdjciami, po
czynajc od dziecistwa a po czasy posugi prymasowskiej.
Poprosiem o podpis. Ksidz Prymas usiad i wpisa nastpu
jc dedykacj: Drogiemu Ksidzu Waldemarowi Chrostowskiemu - bogosawi na prac w Rzymie, na Instytucie Biblij
nym, z yczeniem, by unikn bdw, ktrych ja nie zdoaem
unikn. + Stefan Kardyna Wyszyski. Roma 8. IX. 1978. To
najwspanialszy dar, jaki kiedykolwiek otrzymaem! To moja re
likwia i wielkie zobowizanie, do jakiego nigdy nie dorastaem!
Mgbym straci wszystko, ale nie t ksik! Ona nie mwi
nic o mnie, ona daje wiadectwo o tym wielkim czowieku.
83

R O Z D Z IA III

Taki by Prymas Tysiclecia! Autorytet, ktry nieudolnie sta


ram si naladowa, to wanie autor tej dedykacji.
Ponad dwadziecia lat pniej los sprawi, e otrzymaem
dwa oryginalne obrazki ze mszy prymicyjnej neoprezbitera Ste
fana Wyszyskiego, sprawowanej 6 lipca 1924 r. we Wrociszewie. To mj drugi skarb. Czytam na nich motto wyjte z 2 Ksi
gi Krlewskiej 7,18: Cem ja jest, Panie, ie mnie przywid
a dotd, oraz z Psalmu 115,2: C oddam Panu za wszystko
dobre, ktre mi uczyni? Obydwa cytaty to pytania, ustawiczna
zachta do staej refleksji i wdzicznoci. Obydwa stay si te
moje. Gdy w czwartek 28 maja 1981 r. rano dotara do Rzymu
wie, e kard. Stefan Wyszyski nie yje, nie tracc ani chwi
li zadzwoniem do linii lotniczych i tego samego dnia po pou
dniu byem w Warszawie, eby wzi udzia w pogrzebie. Pa
kaem. Po mierci sta mi si on jeszcze bliszy ni za ycia. To
paradoks, ale tak si sprawy maj z naszymi bliskimi zmary
mi: wraz z ich mierci ustpuje to, co ludzkie, a trwa i nabie
ra znaczenia to, co Boe. Ksidz Prymas jest u Boga, wic gdy
si modl, czuj jego obecno. Wielki Prymas Tysiclecia stale
pozostaje dla mnie kim bardzo, bardzo bliskim.
Gdy znacznie pniej, w 1999 r., zostaem prorektorem
uczelni, ktra przybraa jego imi, Uniwersytetu Kardynaa
Stefana Wyszyskiego w Warszawie, przyjem to wyrnie
nie jako swoisty znak i z wielk radoci. Zadbaem o dwie
sprawy. Pierwsza, aby dewiz uczelni stao si jego zawoa
nie biskupie, czyli wyjte z Pierwszego Listu do Tymoteusza
1,17 sowa Soli Deo. Zgaszano rozmaite inne propozycje, ale
zrobiem wszystko, aby ta si ostaa. Po drugie, podaem na
Senacie UKSW myl oraz przy wydatnej i yczliwej pomocy
abp. Stanisawa Dziwisza doprowadziem do tego, e Jan Pa
84

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

we II wyrazi zgod na przyjcie doktoratu honoris causa naszej


uczelni. Gdy w poowie grudnia 2001 r. przeywalimy w Wa
tykanie t wspania uroczysto, cay czas miaem w pami
ci osob i dzieo kard. Wyszyskiego, ktry - po ludzku m
wic - jest prawdziwym sprawc pontyfikatu papiea z Polski
i wszystkiego, co si w Polsce, w Kociele i w wiecie za jego
spraw dokonao. Pamitam, e gdy w gronie kolegium rektor
skiego UKSW wraz z bp. Piotrem Jareckim czekalimy na nie
dzielny obiad z Ojcem witym, podszed do nas abp Dziwisz
i powiedzia: Widzicie, nigdy wczeniej te mury nie syszay
tylu rozmw po polsku../' Pomylaem wtedy z jeszcze wik
sz wdzicznoci o wielkim Prymasie Tysiclecia.
A trzecie zdarzenie?
czy si ono z wyborem Jana Pawa II. Po mierci jego
poprzednika kardynaowie znowu zebrali si w Rzymie. Po
powrocie Ksidza Prymasa z zakoczonego konklawe przypo
mniaem sobie pewien epizod z seminarium. Przynajmniej raz
w roku Ksidz Prymas przybywa do nas i podczas jednego z ta
kich pobytw rektor zapowiedzia, e moemy zadawa rne
pytania. To byo w pierwszej poowie lat 70., z pomoc swo
ich kalendarzy mgbym dokadnie ustali dat. Pytania mu
siay by na kartkach, bo przecie - jak zaznaczali przeoeni
- mogy si trafia pytania niewaciwe. Jedno z tych, ktrych
za takie nie uznano, brzmiao: Dlaczego przez tyle wiekw
z tak katolickiego kraju, jak Polska, nigdy nie byo papiea?"
Ksidz Prymas odpowiedzia, e nie byo, bo by nie mogo
i nie moe, gdy do tego trzeba mie odpowiednie przygotowa
nie, przede wszystkim zna dobrze jzyk woski i inne jzyki,
85

R O Z D Z I A III

zosta przygotowanym do kierowania Kocioem - to jest po


tna instytucja, to jest cay wiat, w Rzymie istniej specjal
ne szkoy dyplomatyczne, a Wosi maj specjalne predyspozycje
do tego, by te warunki spenia itd. Z tego wszystkiego wy
nikao przekonujco, e najlepiej, jeeli papieem jest Woch,
co w zupenoci tumaczy, dlaczego nigdy nie by nim Polak.
W rezultacie nieco ryzykownego przypywu pamici w Rzy
mie wrciem do tej rozmowy i zapytaem Ksidza Prymasa,
czy pamita w epizod. Umiechn si przyjanie: Tak, pa
mitam. A jak Eminencja dzisiaj to widzi? Prymas spoj
rza z przekornym umiechem i powiedzia: Widzisz, jaki
byem ... Nie omielam si powtrzy tego sowa, bo cako
wicie si z nim nie zgadzam. Taki by kard. Stefan Wyszy
ski - czowiek wyrozumiay i dobry, ktry potrafi podchodzi
rwnie do siebie i do tego, co mwi, z dystansem, krytycy
zmem i ogromn pokor.
Czas pobytu Ksidza w Rzymie, to rwnie czas wyboru
Jana Pawa II. Czy Karola Wojty, biskupa, pniej kardynaa,
mia okazj Ksidz pozna wczeniej, przed jego pontyfikatem?
W Polsce widziaem go osobicie bodaj tylko raz, jako
kleryk, podczas uroczystych obchodw ku czci w. Wojciecha
w Gnienie. Udalimy si tam po Wielkanocy 1971 r. autoka
rem z Warszawy w gronie alumnw seminarium duchownego.
Na czele uroczystej procesji by kard. Stefan Wyszyski i kard.
Karol Wojtya. Dla mnie czowiekiem-legend by na pewno
kard. Wyszyski, natomiast kard. Wojty postrzegaem jako
arcybiskupa krakowskiego, ktry przebywa w otoczeniu kard.
Wyszyskiego. Nastpne spotkanie obydwu hierarchw, ktre
86

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

doskonale pamitam, miao miejsce ju w Rzymie, na krtko


przed wyborem Jana Pawa II.
I to spotkanie bardziej utkwio w pamici?
Ono byo zupenie inne. Kardynaowie Wyszyski i Wojty
a przygotowywali si do udziau w konklawe. Obaj spoywali
obiad w Instytucie Polskim. By padziernik, a posiek przebie
ga w spokojnej atmosferze. Przy deserze Ksidz Prymas zacz
mwi, jaki bdzie nastpny papie. Zacz si dzieli myla
mi, e wiat przey mier Jana Pawa I, a papie ten konty
nuowa dzieo dwch swoich poprzednikw - Jana XXIII oraz
Pawa VI. Niestety, tego dziea nie dopeni, bo nie zdy,
gdy Bg chcia inaczej. A poniewa rozpoczte dzieo powin
no by podjte i kontynuowane, nastpnym papieem bdzie
Jan Pawe II. Obok kard. Wyszyskiego siedzia kard. Wojtya,
nogi mia wycignite daleko pod st, by zamylony i nic nie
mwi. Prymas snu swoj wizj Jana Pawa II: kim powinien
by, jak powinien peni swoj posug. Kiedy obiad dobieg
koca, kard. Wojtya podnis si: No to chodmy" - powie
dzia. Obaj podnieli si i wyszli. Wtedy widziaem ich po raz
ostatni przed pamitnym konklawe...
No wanie, jak Ksidz przezy dzie wyboru?
Byo to zaskoczenie?
Nie pamitam w rzymskim otoczeniu nikogo, kto by prze
widywa, czy prorokowa, e papieem zostanie kard. Karol
Wojtya. Syszaem pniej rozmaite gosy, e w Krakowie
wiele osb ju o tym wiedziao itd. Jeeli taka atmosfera
87

R O Z D Z I A II I

gdziekolwiek bya, to na pewno nie w rodowisku, w ktrym


przebywaem w Wiecznym Miecie. Tego si tam tak nie czu
o. Zapewne Ksidz Prymas wiedzia znacznie wicej bd co
przeczuwa, ale suchajc go, nie przyszo nam do gowy to,
co si wkrtce wydarzyo. Jego sowa dopiero pniej nabray
dla nas waciwej wymowy.
A sam dzie wyboru?
Z pocztkiem padziernika rozpoczem studia na Biblicum i od razu naprawd miaem co robi. W poniedziaek, 16
dnia tego miesica, odbyy si zwyczajnie wykady, po ktrych
wrciem do Instytutu. A poniewa musiaem si duo uczy,
wikszo dnia spdziem w pokoju, co jaki czas schodzc na
d do sali telewizyjnej, aby popatrze na transmisj z Placu
w. Piotra. Okoo pitej po poudniu komentator podnieconym
gosem mwi, e dym jest biay, a wic papie zosta wybra
ny, by za chwil stwierdzi, e nie, e to jest czarny dym, i tak
si waha. W jednym z foteli siedzia ks. praat Hieronim Godziewicz, sekretarz Ksidza Prymasa. W pewnym momencie
komentator zdecydowa, e ten dym jest na pewno biay. Ko
ledzy, z ktrymi ogldaem transmisj, natychmiast wybiegli
z sali i udali si Plac w. Piotra - tylko kwadrans drogi pie
szej. Chciaem i ja to zrobi, ale ks. Godziewicz chwyci mnie
za rk i mwi: Ty nigdzie nie chod, bo ja nie umiem wy
czy telewizora!" (by na tzw. pilota). Siadem obok i czeka
limy. Rozmawialimy i oczywicie najwicej miejsca powi
calimy rozmaitym kandydaturom. Po jakim czasie w logii
nad balkonem Bazyliki w. Piotra ukaza si kard. Pericle
Felici i ogosi: Anuntio vobis gaudium magnum - Habemus
88

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

Papam: Eminentissimum ac Reverendissimum Dominum, Dominum Carolum Sanctae Romanae Ecclesiae Cardinalem Woj
tya qui sibi nomen imposuit Ioannem Paulum Secundum. Na
co praat Godziewicz: O, to teraz Dziwisz daleko zajdzie! To
by pierwszy komentarz do nowego pontyfikatu, jaki w ogle
syszaem - i oczywicie, jak wida, trafny i prawdziwy.
Dopiero teraz pobiegem na Plac w. Piotra i pierwsze, co zo
baczyem, to widok woskich dziennikarzy nagabujcych polskie
go zakonnika, ktry nie umia po wosku i prbowa odpowiada
na migi. Wygldao to przemiesznie, ale Wochom bardzo si
podobao. Wychwytywano zreszt wszystkich Polakw, kady
by na wag zota, eby powiedzieli co o Karolu Wojtyle. Wi
da byo, e zaskoczenie jest zupene. Przeywaem take ten
synny moment - w loggii nowo wybrany papie i prymas Pol
ski oraz sowa: I oto najczcigodniejsi kardynaowie wybrali
nowego biskupa Rzymu. Wezwali go z kraju dalekiego. Dale
kiego, ale zawsze tak bliskiego przez wsplnot wiary i trady
cji chrzecijaskiej. Musz powiedzie, e to by taki wstrzs,
i niewiele wicej pamitam. Utkwia mi msza wita intronizacyjna, sprawowana przez Jana Pawa II na Placu w. Pio
tra w niedziel, 22 padziernika. Byem wtedy bardzo blisko,
bo w drugim rzdzie, i we wszystkim z przejciem uczest
niczyem. Wzruszenie byo tak wielkie, e musiaem jeszcze
raz przeczyta tekst przemwienia Ojca witego, bo niewie
le z niego pamitaem. Wspaniaa bya scena homagium: gdy
kard. Wyszyski zbliy si, Ojciec wity, niezwykle wzru
szony, podnis si, serdecznie obj prymasa i pocaowa go
w rk. Byem dumny! Na przeomie 2005 i 2006 r. Narodo
wy Bank Polski zwrci si do mnie z prob o merytoryczn
konsultacj projektu okolicznociowego banknotu emitowanego
89

R O Z D Z I A III

dla uczczenia Jana Pawa II. Zasugerowaem, by na odwro


cie znalaza si wanie ta przejmujca scena. Sugestia zostaa
przyjta, co sprawia mi ogromn rado.
Nazajutrz po inauguracyjnej mszy witej niezapomnia
nym wydarzeniem stao si wspaniae spotkanie Jana Pawa II
z Polakami, a podczas niego kolejny gest serdecznoci papiea
i Prymasa Tysiclecia. Radoci napaway sowa Ojca wite
go, ktre trzeba koniecznie powtrzy tak, jak one brzmiay:
Czcigodny i Umiowany Ksie Prymasie! Pozwl, e powiem
po prostu, co myl. Nie byoby na Stolicy Piotrowej tego papiea-Polaka, ktry dzi peen bojani Boej, ale i peen ufnoci
rozpoczyna nowy pontyfikat, gdyby nie byo Twojej wiary, nie
cofajcej si przed wizieniem i cierpieniem, Twojej heroicznej
nadziei, Twego zawierzenia bez reszty Matce Kocioa, gdyby nie
byo Jasnej Gry i tego caego okresu dziejw Kocioa w Oj
czynie naszej, ktre zwizane s z Twoim biskupim i pryma
sowskim posugiwaniem. Tej prawdy nie wolno zapomnie ani
zaprzepaci! W ramach wspomnianych wyej konsultacji dla
NBP podsunem myl, by na projektowanym banknocie obok
odwzorowania epizodu z mszy witej intronizacyjnej umieci
pierwsz cz tej wypowiedzi Ojca witego podczas spotkania
z Polakami. Rwnie ta propozycja zostaa przyjta.
Co si tyczy mnstwa innych szczegw dotyczcych wy
darze i reakcji po pamitnym konklawe, kopot polega na
tym, e musiaem gasi w sobie i wycisza wszystkie podnio
se emocje. Przecie codziennie musiaem si duo uczy. Ju
na drugi dzie po wyborze Jana Pawa II znowu miaem spraw
dziany z greki i hebrajskiego. I tak przez kilka nastpnych mie
sicy byo kadego dnia, z wyjtkiem czwartkw i weekendw.
Nie mogem sobie pozwoli na to, na co pozwalali sobie nie
90

OPATRZNO I KARDYNA STEFAN WYSZYSKI

ktrzy inni Polacy przebywajcy wtedy w Rzymie, ktrzy na


stpne dni i tygodnie przeznaczyli niemal w caoci na wi
towanie. Szczerze im tego zazdrociem.
Czy Ksidz Prymas po wyborze Jana Pawia II zmieni si, jak on
odbiera to, co si wydarzyo?
Patrzyem wtedy na Ksidza Prymasa z bliska. Bardzo chcia
em wiedzie, co si w jego wntrzu dzieje. Raz czy dwa zatrzyma
si na rozmow. By poruszony i chyba przeywa napicie.
Z jednej strony na pewno ogromna rado i duma, e oto Po
lak zosta papieem. Natomiast z drugiej wielka troska i wia
domo odpowiedzialnoci. Nie chodzio o to, czy Jan Pawe II
da sobie rad, lecz troska o papiea-Polaka niejako pozosta
wionego w Rzymie, na Zachodzie, na oczach caego wiata,
ze wszystkimi uwikaniami i dramatami tego wiata. Bardzo
duo si modli. Udawa si do kaplicy i pogrony w mod
litwie spdza tam dugie chwile. Mam wraenie, e czu si
jak Jan Chrzciciel, ktry wykona swoje zadanie i z satysfak
cj mg powiedzie: Trzeba, eby on wzrasta, a ja bym si
umniejsza. To by wielki mocarz ducha.
Znacznie pniej, na pocztku listopada 1980 r., Jan Pa
we II by gociem Instytutu Polskiego. Podczas tej wizyty nie
mogo zabrakn Ksidza Prymasa. Ojciec wity zachowywa
si bardzo swobodnie. Byo to przed zamachem na jego ycie;
cigle w ruchu, mia si i pozwala na rozmaite poufaoci, jak
na przykad siadanie obok siebie na kanapie, wsplne zdjcia,
a nawet chyba autografy. Ksidz Prymas czujnie doglda, aby
aden z modych ksiy nie posuwa si zbyt daleko. Sam odno
si si do Ojca witego z wielk atencj, sdzc najwyraniej,
91

R O Z D Z I A II

e daje w ten sposb dobry przykad innym. Atmosfera stawaa


si jednak coraz luniejsza. Gdy odwiedziny dobiegay koca,
odprowadzilimy Jana Pawa II do drzwi wyjciowych. Staem
obok Ksidza Prymasa. Odczuwa wyran ulg, e nie wyda
rzyo si co niestosownego. Gdy Jan Pawe II odjecha, kar
dyna odwrci si i ze szczerym umiechem powiedzia do
najbliej stojcych: Alemy si ubawili. Do tych wspomnie
o Ksidzu Prymasie dodam jeszcze jedno, bardzo dla mnie
wane, ale ono przystaje do innego kontekstu.

ROZDZI A IV

Biblicum i jego profesorowie

Rozpocz Ksidz wymarzone studia w okresie Sede Vacante, po


mierci Jana Pawa I, a przed wyborem Jana Pawa II...
Tak, to by pamitny Rok Trzech Papiey - Pawa VI, Jana
Pawa I i Jana Pawa II. Wrzesie 1978 r., czyli okres pontyfikatu
Jana Pawa I, upyn mi na nauce jzyka woskiego. Codziennie,
z wyjtkiem sobt i niedziel, uczestniczyem w intensywnym kur
sie prowadzonym w renomowanej szkole jzykw obcych na ulicy
Cola di Rienzo. Po raz pierwszy byem w grupie midzynarodo
wej, ktra tworzyli ludzie wieccy rnych wyzna i religii. Po po
dry z Holandii, przez Belgi i Francj do Woch, podczas ktrej
ogromne wraenie robia na mnie geografia, historia, architektura,
teraz miaem blisko do czynienia z osobami z wielu krajw i kilku
kontynentw. Zaskoczya mnie przede wszystkim otwarto w m
wieniu o Bogu i religii, bo tego wtedy w Polsce nie byo. Uwia
domiem sobie, e wiara nie jest prywatn spraw czowieka, jest
jego spraw osobist i dlatego nie da si zamkn ani sprowadzi
do sfery prywatnoci, lecz wymaga odwanych deklaracji i wiade
ctwa na zewntrz. Sporo rozmawialimy o wierze, a cz moich
nowych koleanek i kolegw na kursie jzykowym dziwia si, e
przyjechaem z Polski, a nie jestem komunist. Trwa pontyfikat
93

R O Z D Z I A IV

Papa del sorriso, Papiea umiechu. Lubiem niedzielne space


ry na modlitw Anio Paski, kiery to inaczej ni kiedykolwiek
przedtem czuem si malek czstk prnego i silnego Kocio
a. Jednak najbardziej ceniem samotne wieczorne spacery na Plac
w. Piotra. Siadaem przy szumicej fontannie i mylaem, jak dziw
ny jest los. Patrzyem na okna papieskiego apartamentu, za w wy
obrani przypominaem sobie to, co tak niedawno przeywaem.
Byem wdziczny wszystkim, od ktrych doznaem yczliwoci
i pomocy.
Pod koniec wrzenia przyjecha z Warszawy do Rzymu
ks. Andrzej Gaka. Postanowilimy pojecha pocigiem do Ne
apolu. Po wyjciu na peron rozdawano jednodniwki z wiado
moci, e Jan Pawe I nie yje. Zwiedzalimy miasto, ale nie
wiele z tego pamitam. Gdy wrcilimy, Rzym by pogrony
w aobie. Wkrtce odby si pogrzeb Ojca witego i rozpo
czy si przygotowania do konklawe. Ja natomiast podjem
starania o przyjcie na studia na Biblicum.
Na czym one polegay?
Trzeba byo przedstawi dyplom licencjata teologii, odpo
wiednie pozwolenia od przeoonych kocielnych, zda egzamin
z jzyka woskiego, angielskiego, francuskiego lub niemieckie
go i wnie przewidziane opaty. Okazao si, e najwiksze
kopoty pojawiy si z dyplomem.
Jak to, przecie uzyska Ksidz licencjat w Warszawie...
Tak, ale samo to nie wystarczyo. Na dyplomie licencjackim wy
stawiono mi ocen cum laude, do ktrej dugo nie przywizywaem
94

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

adnego znaczenia. Lecz w Rzymie okazao si to bardzo wa


ne. Gdy zgosiem si do sekretariatu Instytutu Biblijnego z za
miarem podjcia studiw, sekretarz, amerykaski jezuita Wil
liam A. Ryan, podj mnie niezwykle przyjanie. By to czas,
kiedy Polacy wci robili w Rzymie wraenie, chyba analogicz
ne jak na przykad egzotyczni Murzyni. By szczerze rozbawio
ny moim widokiem i zapyta o kilka osb, ktre zna, bo nie
dawno skoczyy Biblicum. Pracowaem w parafii, wic moja
wiedza bya ograniczona. Nastrj si nagle zmieni, gdy popro
si o dyplom licencjata. Zobaczywszy na nim cum laude, czyli
odpowiednik szkolnej trjki z plusem lub sabej czwrki, stra
ci humor i bacznie mi si przyglda. Po chwili zapyta, czy
znam inne rzymskie uczelnie. Wyliczy kilka i by gotw su
y adresami. Zupenie nie rozumiaem, o co chodzi. Chyba to
zauway, bo wyjani, e studia na Biblicum s bardzo trud
ne i po prostu sobie nie poradz. Oni chtnie przyjmuj z oce
n summa cum laude albo co najmniej magna cum laude, a tutaj...
Znowu wszystko zaczo mi si wali. Po chwili wygldao na
to, e nasza rozmowa si koczy. Zapyta, kto mnie wysa na
studia. Kardyna Wyszyski. To dobry czowiek - stwier
dzi z przekonaniem. Wstalimy. Zauwayem, e co go jed
nak intryguje. Gdzie tak dobrze nauczye si angielskiego?
- zapyta. W seminarium, z tamy magnetofonowej i ksi
ki. Patrzy zdziwiony. Po chwili doda: Suchaj, ja przyjmuj
twoje papiery, ale za kilka tygodni mog ci je rwnie szybko
odda. Byem w sidmym niebie i mj dobroczyca to wi
dzia. Zachwycony swoj askawoci i jej skutkami dorzuci:
Zaliczam ci egzamin z angielskiego, bo przecie go znasz.
Kiedy byem w drzwiach, poklepa mnie po ramieniu i rzuci
na poegnanie: Popraw si i nie bd leniwy!
95

R O Z D Z I A IV

Wyszedem na Piazza della Pilotta i byem najszczliw


szym czowiekiem na wiecie. Usiadem przy fontannie Trewijskiej i zaraz przyszy take inne myli. Dopiero wtedy
zrozumiaem, e to, jak mnie oceniono na dyplomie licencja
ckim, rzutowao na cae moje dalsze ycie. Tylko dobra zna
jomo angielskiego i determinacja usposobiy mojego ame
rykaskiego rozmwc do tego, e warunkowo przyj mnie
na Biblicum. A przecie w seminarium miaem bodaj same
pitki, uczyem si z entuzjazmem, bardzo duo czytaem,
przepisywaem rozmaite teksty, nawet ukadaem skrypty do
niektrych wykadw, napisaem dwie obszerne prace dyplo
mowe, pomagaem kolegom, z wielu egzaminw bywaem
po prostu zwalniany... Egzamin licencjacki w maju 1977 r.
nie wypad, jak powinien. Dowiedziaem si o nim bardzo
pno, byem mocno zajty w parafii, nie otrzymaem tez
do egzaminu, ktre zawsze otrzymuje kady kandydat. Jed
no z pyta polegao na dokadnej analizie gramatycznej hym
nu Magnificat w oryginalnej greckiej wersji Ewangelii wedug
w. ukasza.
Obecnie modne si staje pisanie tzw. historii wirtualnej,
czyli dociekanie, co byoby wtedy, gdyby wydarzenia, jakie zna
my, potoczyy si zupenie inaczej ni to si stao. Takie myli
przyszy mi rwnie do gowy zaraz po przyjciu na Biblicum.
A co by byo, gdybym w ogle nie zosta kapanem? Gdyby na
jakim etapie mojego ycia te plany i marzenia legy w gru
zach? Gdyby kto mi w tym bezpowrotnie przeszkodzi? Jed
nym sowem, co by si stao, gdybym jesieni 1978 r. nie roz
myla o tym wszystkim przy fontannie Trewijskiej, lecz gdzie
indziej robi co zupenie innego? Kim bybym? Nie musz do
dawa, e z dzisiejszej perspektywy te pytania staj si jesz
96

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

cze zasadniejsze i nasuwaj si bardziej natarczywie. W trakcie


tamtych rozwaa, podczas gdy wok byo mnstwo rozemia
nych turystw, narastaa we mnie rado i gorycz, ale rado
bya o wiele wiksza i zdecydowanie przewaya.
W Rzymie nie trzeba mnie byo namawia ani zachca
do studiowania. Gdy w czerwcu 1981 r., o rok wczeniej ni
przewidywa normalny program, ukoczyem t renomowan
uczelni i uzyskaem licencjat nauk biblijnych, rednia po kilku
latach studiw i kilkudziesiciu egzaminach, wynosia 9,82 na
10,00. Podpisujc dyplom licencjacki i wrczajc mi go, William
A. Ryan by naprawd zadowolony. A ja jeszcze bardziej.
Mieszka Ksidz w Papieskim Instytucie Polskim.
Kto wtedy tam przebywa?
Rozpoczn od tych kolegw, ktrzy studiowanie biblistyki zaczli wczeniej ode mnie. Ich nazwiska s powszechnie
znane: abp Stanisaw Gdecki, bp Zbigniew Kiernikowski, bp
Adam Odzimek, ks. prof. Ryszard Rumianek... Naprzeciw mo
jego pokoju mieszka obecny abp warszawsko-praski Sawoj Le
szek God, nieco dalej bp Gerard Bernacki. cznie byo nas
okoo dwudziestu-trzydziestu. W nastpnych latach jedni ko
czyli studia, inni przybywali, by je rozpocz. Szczeglnie za
pamitaem ks. Stanisawa Chda, mojego ssiada. Nazywali
my go Grnikiem, bo przed pjciem do seminarium pracowa
kilka lat w kopalni. Po powrocie do Polski wykada w Cz
stochowie i w latach 90. przedwczenie zmar. Aby jego do
robek nie poszed w zapomnienie, w serii Rozprawy i Studia
Biblijne, ktr zaoyem i prowadz, wydaem jego rozpraw
habilitacyjn. Nad wszystkim czuwa rektor ks. Franciszek
97

R O Z D Z I A IV

Mczyski, zoty czowiek, bliski przyjaciel kard. Stefana


Wyszyskiego. By wszdzie tam, gdzie go potrzebowalimy,
a pomija dyskretnie te miejsca i okolicznoci, ktre mogyby
go krpowa.
Studia na Biblicum w Rzymie to wynik wczeniejszych
zainteresowa Ksidza tematyk biblijn, jeszcze tych
z seminarium. Mona jednak mona odnie wraenie, e w Polsce
by Ksidz troch takim samoukiem, w tym sensie, e nie miot
jakiego mistrza, ktrego ladami mgby pj.
Uczyem si bardzo duo, znacznie wicej ni wymaga
li wykadowcy seminaryjni. Przeczytaem mnstwo ksiek
oraz artykuw biblijnych i teologicznych, take po angielsku,
a jedn, Unbekannte Jesusworte Joachima Jeremiasa, przeoyem
z niemieckiego na polski. Pniej ks. prof. Marek Starowiey
ski przypomnia mi, e powinna zosta wydana. Nigdy do tego
nie doszo, za w trakcie kolejnych przeprowadzek manuskrypt
przekadu gdzie si bezpowrotnie zawieruszy. W Instytucie
NRD na witokrzyskiej kupiem za bezcen due mapy biblij
nego wiata. Na ich podstawie niele nauczyem si geografii
i topografii Bliskiego Wschodu i Basenu Morza rdziemne
go. Byway tam rwnie dobre biblijne ksiki, zwaszcza wy
dawane w Erfurcie i Lipsku. Chtnie korzystaem z biblioteki
seminaryjnej. Nic dziwnego, e cz kolegw, z ktrymi przy
gotowywaem si do kapastwa, moga uwaa mnie za odludka, bo nie braem udziau we wszystkich towarzyskich wy
darzeniach, na ktre byem zapraszany. Ksiki od dziecistwa
byy moimi przyjacimi i zawsze w ich towarzystwie dosko
nale si czuem.
98

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

A ludzie, nauczyciele, mistrzowie?


Imponowaa mi zwaszcza twrczo pisarska ks. prof. Ka
zimierza Romaniuka. Przeczytaem z poytkiem wiele jego arty
kuw i ksiek. Z przejciem suchaem opowiada o odbytych
studiach i jego karierze naukowej. Braem udzia w prowadzo
nym przez niego seminarium biblijnym Nowego Testamentu.
Uczestniczyem rwnie w seminarium naukowym ks. prof.
Czesawa Jakubca, ktry uczy nas Starego Testamentu. Za
pali mnie do niego, do tajemnych znacze piknych hebraj
skich sw, takich, jak np. darasz, szuka", bada", zgbia".
Gdy nam je objania, omal nie wchodzi pod st, potwierdza
jc w ten sposb intensywno znacze omawianego czasow
nika. Podziwiaem jego entuzjazm. Obaj ci profesorowie wy
warli na mnie najwikszy wpyw. Najsabsz stron nauczania
bya metodologia studiw biblijnych, czyli prawidowe nauko
we podejcie do czytania i komentowania Biblii. Ksidz Jaku
biec by bardzo wymagajcy, a zarazem bardzo yczliwy. Po
kilku miesicach wykadw zachca mnie, bym si powici
studiom biblijnym. Od niego jednak niewiele zaleao i dawa
mi to do zrozumienia. Poza nim raczej nie byo nikogo, kto by
mnie stymulowa do studiowania, zachca, pokazywa drog,
uatwia j. Chyba nie ma w tym nic dziwnego, albowiem se
minarium duchowne ma przygotowywa przyszych kapanw,
a nie naukowcw. Teologia, jak si tam uprawia, ma charak
ter zdecydowanie bardziej formacyjny ni akademicki. Byoby
dobrze gdyby te dwa wymiary uzupeniay si nawzajem, lecz
wiadomo, e formacja alumna zawsze znajduje si na pierw
szym miejscu. Wiedzc o tym, szukaem wasnej drogi i my
l, e j znalazem. Wypeniajc regulaminowe obowizki
99

R O Z D Z I A IV

i troszczc si o swoj formacj duchow, pooyem wielki na


cisk na samodzielne studium, nie dlatego, ebym wtedy myla
o karierze naukowej, lecz dlatego, e miaem tak nieodpart
potrzeb. Co si tyczy aktywnoci naukowej, dopiero w Rzy
mie, a potem w Jerozolimie, spotkaem ludzi, ktrzy stali si
dla mnie prawdziwymi mistrzami.
Jak wyglday studia na Biblicum?
Jak Ksidz si w nie wdraa?
Przeszy one moje najmielsze oczekiwania i marzenia. Byy
to studia niesychanie powane i wymagajce. W pierwszym
semestrze miaem tylko dwa przedmioty, hebrajski i grecki.
Hebrajskiego uczy mnie prof. Karl Pltz, jezuita, ktry wte
dy rozpoczyna prac dydaktyczn. Utworzono trzy grupy j
zykowe: angielsk, wosk i hiszpask, zapisaem si do an
gielskiej. By w niej jeszcze jeden Polak, ks. Henryk Skoczylas
ze zgromadzenia michalitw. Codziennie godzina wykadw,
a w jej ramach lekcja ze synnego podrcznika autorstwa Th.
O. Lambdina Introduction to Biblical Hebrew. Codziennie spraw
dziany i nowa porcja materiau. Nareszcie prawie bez reszty
mogem powici si nauce, a sprawiao mi to wielk rado.
W poowie semestru by test dopuszczajcy do udziau w wy
kadach w drugiej poowie. W styczniu czytalimy bez proble
mw spore partie Biblii Hebrajskiej, zwaszcza napisane pro
z fragmenty Ksigi Jeremiasza. Do dzisiaj przechowuj gruby
zeszyt, ktry na koniec katechizacji podarowali mi studenci
w Zbkach, wiedzc, e jad na studia do Rzymu, ze wszyst
kimi odrobionymi wiczeniami. Profesor Pltz by wymagaj
cy i wyrozumiay zarazem, co przynosio wspaniae rezultaty.
100

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

Wiedzia rwnie, e w przypadku wikszoci studentw po


prawno odrobienia wicze zaleaa nie tylko od znajomo
ci hebrajskiego, lecz - czasami nawet bardziej - od znajomo
ci angielskiego.
Z kolei prof. James Swetnam, peen osobistego uroku je
zuita amerykaski, na podobnych zasadach i bodaj z jeszcze
wikszym temperamentem, uczy greckiego. Zachca nas wszel
kimi moliwymi sposobami. Swoj yczliwo nadrabia robie
niem gronych min, co dodawao wykadom wiele uroku. P
niej co najmniej dwukrotnie odwiedzi Polsk, rozpoznajc po
latach swoich dawnych studentw i z prawdziw pasj komen
tujc przebieg nauki greckiego. Lubiem t systematyczno
i stawiane wymagania. Nie sprawiay mi adnych trudnoci.
Miaem zatem czterdzieci pi minut hebrajskiego, tyle gre
ki - i koniec zaj. Ale eby na drugi dzie zda sprawdzia
ny i zrobi krok dalej, musiaem siedzie cztery, pi godzin
po poudniu u siebie w pokoju i intensywnie si uczy. Gdy
bym ktrego dnia tego zaniedba, odrobienie zalegoci by
oby bardzo trudne, natomiast gdybym sobie trzy, cztery dni
popuci - nawet niemoliwe. Na szczcie nie chorowaem,
aczkolwiek jesie w Rzymie bywa dokuczliwa. Jedyne kopo
ty pochodziy z faktu, e dziao si to wszystko w kontekcie
pocztkw pontyfikatu Jana Pawa II. Z Papieskiego Instytu
tu Biblijnego wracaem do Instytutu Polskiego, a tutaj wik
szo gw i serc bya zaprztnita zupenie innymi sprawami
ni zawioci hebrajskiego i greki. To byo urocze: jakby dwa
wiaty, w ktrych wtedy si poruszaem. O ile pamitam, by
em jedynym mieszkacem Instytutu Polskiego, ktry w tam
tych warunkach rozpoczyna swoje studia na Biblicum. Stawa
em si wiadkiem wielkiej historii, ale nie odbywao si to za
101

R O Z D Z I A IV

darmo. Specjalistyczne studia biblijne niosy obowizki, kt


rym trzeba byo naleycie sprosta.
Ale czy wczeniej nie uczy si Ksidz jzykw biblijnych
w seminarium?
Obydwu jzykw, greki i hebrajskiego, uczyem si w Pol
sce. Jednak w seminarium nauczano ich na takim poziomie, e
w Rzymie starczyo to tylko na kilka czy kilkanacie dni. Tam
nauczanie jzykw biblijnych odbywao si zupenie inaczej - to,
czego w seminarium uczylimy si na przykad przez dwa mie
sice, podawano w cigu jednej lekcji, a na drugi dzie trakto
wano jako oczywisto, e trzeba to umie. W Rzymie dzie
w dzie byy sprawdziany, a co pewien czas egzaminy, podsu
mowujce dan parti materiau. Takie tempo nie byo niczym
nadzwyczajnym. W seminarium duchownym jzyki biblijne s
nauczane jako przedmioty obok innych, i wcale nie najwaniej
sze. Na pierwszym roku studiw na Biblicum ich przyswaja
nie stanowio w gruncie rzeczy najpierw jedyne, a potem naj
waniejsze zajcie studentw.
Postpy byy widoczne?
Rozpoczwszy nauk hebrajskiego i greckiego w padzier
niku, pod koniec semestru, czyli w styczniu, czytalimy i tu
maczylimy obszerne fragmenty Starego i Nowego Testamentu.
Bardzo mi to odpowiadao. Na koniec semestru byem wpraw
dzie zmczony, lecz i szczliwy. Aby odpocz, odbyem wspa
nia wycieczk: Gran Sasso dTtalia (zim, z jakimi niezwy
kymi przygodami!), Loreto, a potem wzdu Adriatyku przez
102

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

Ankon do San Marino, a stamtd do Bolonii, Florencji i Pizy


oraz powrt do Rzymu. Skwapliwie szukaem wszelkich ladw
polskoci. Ogromne wraenie wywary dwa cmentarze polskie
z okresu drugiej wojny wiatowej: u stp sanktuarium maryj
nego w Loreto i w Bolonii. W kontekcie nowego pontyfikatu
wzroso zainteresowanie Polakami i polskoci, a wraz z nim
take yczliwo Wochw. Uczyem si Italii, z jej wspania
przeszoci i dynamiczn teraniejszoci. Pniej podob
nym szlakiem oprowadziem kilka pielgrzymek z Polski. Chyba
najwiksze wraenie zawsze wywiera Loreto, z piknie utrzy
manym cmentarzem i wspania bazylik ku czci Matki Boej
Loretaskiej. A w bazylice wyrnia si kaplica z malowidem
przedstawiajcym Cud nad Wis. Wtedy, pod koniec lat 70.,
by to w Polsce temat zakazany. Opowiadao si o tym w do
mach, nie w szkoach.
Takie byy pocztki, a pniej?
W drugim semestrze rozpoczlimy wykady wprowadza
jce w wiat Biblii, jego aspekty geograficzne, archeologiczne
i historyczne. Ogromne wraenie wywar na mnie prof. Robert
North, Amerykanin, ktry by archeologiem, zajmowa si geo
grafi biblijn, zna biblijne jzyki oraz kilkanacie jzykw no
woytnych, redagowa specjalistyczn bibliografi biblijn, mia
rozleg wiedz i prawie zawsze tryska humorem. Kiedy go
zapytaem, jak to moliwe, e nauczy si kilkunastu jzykw,
odpowiedzia: Najtrudniej przychodzi pierwsze pi, a potem
to ju leci. Profesor North napisa te przewodnik po Ziemi
witej, ktry sam przetumaczy take na jzyk polski. Znaj
dujemy w nim pewne niezamierzone elementy humorystyczne,
103

R O Z D Z I A IV

na przykad zdanie, e z Tel Awiwu do Hajfy wiedzie linia ko


lejowa, ktr jedzi malowniczy pocig. Spord wielu specy
ficznych jzykowych wyrae najbardziej pikantny jest jednak
inny fragment. Autor opowiada, e w pobliu Morza Martwe
go w okresie, gdy ten region nalea do Jordanii, krl Hussajn
wybudowa sobie hotel, a obok hotelu wystawiono jego pom
nik. Izrael zaj to terytorium, hotel jest nieczynny, zatem krl
Hussajn bez interesu stoi. Profesor North bardzo nam poma
ga i w oczach czci wykadowcw i studentw uchodzi za
polonofila. Traktowa to jako komplement, za w jego nasta
wieniu i postawie utwierdzi go wybr Jana Pawa II.
W pniejszym okresie suchaem wykadw o. prof. Stanislasa Lyonneta, take wielkiego przyjaciela Polski i Polakw.
By specjalist od pimiennictwa Pawiowego, ktre omawia
z wielkim znawstwem i pasj. Z jego osob czy si epizod
zwizany z zamachem na ycie Ojca witego.
Prosz opowiedzie.
Bya roda, 13 maja 1981 r., po poudniu. Do leniwie su
chalimy wykadu, bo wok panowaa pikna wiosna i ciepo.
Wykad wanie dobiega koca, gdy drzwi sali gwatownie si
otworzyy i wbieg prof. Stanislas Lyonnet. Nigdy przedtem nie
zdarzyo si co podobnego. Profesor powiedzia: Zabili wam
papiea! Wykad zosta przerwany. Szybko wrciem do In
stytutu Polskiego, gdzie wszystko wrzao... Profesor Lyonnet
doskonale wiedzia, e na sali s Polacy i co znaczy dla nas
zamach na ycie Jana Pawa II. Pniej wielokrotnie spotyka
em synnego profesora, najczciej w bibliotece. Zawsze mio
odwzajemnia powitanie i mwi co miego na temat Polski.
104

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

Czasami mia pytania dotyczce przedwatykaskiej biografii


Jana Pawa II, kiedy indziej zapytywa o ks. prof. Kazimierza
Romaniuka, ktry by jego studentem. Z prawdziw satysfak
cj przyjmowa informacj, e by on w Warszawie moim pro
fesorem. Bene, bene - potakiwa i umiecha si zadowolo
ny. Czyni to kilkakrotnie, nie dlatego, iby nie pamita, lecz
dlatego, e lubi o tym sucha. Pod koniec studiw po jednej
z takich rozmw dorzuci: Nieraz si przekonaem, e wielkie
zamiowanie do Pisma witego zblia ludzi i ich czy.
Biblicum to wielkie autorytety w dziedzinie biblistyki i wielkie
sawyNa pewno zetkn si Ksidz z nimi?
Tak, a nasilio si to pniej, na kolejnych latach studiw.
Opowiadanie o kadym z nich zajoby bardzo wiele miejsca
i pewnie takie wspomnienia si im nale, tym bardziej e zblia
si, przypadajca w 2009 r., setna rocznica istnienia Papieskie
go Instytutu Biblijnego. Moe wysikiem polskich absolwentw
tej uczelni tak ksig wspomnie napiszemy? Wielu naszych
profesorw to postacie niezwykle barwne. Wielcy uczeni, a za
razem wspaniali ludzie. Nie sposb wyliczy wszystkich, wic
niektrzy profesorowie: Carlo M. Martini, Luis Alonso-Schkel, Albert Vanhoye, Klemens Stock, Mitchell Dahood, Maurice Gilbert, Thomas Franxmann, Richard Neudecker. Wystar
czy zajrze do bibliografii biblijnej, by si przekona, e mamy
do czynienia z gigantami wspczesnej biblistyki, ktrym za
wdzicza ona bardzo wiele.
Prawdziw legend Biblicum byli profesorowie Luis Alonso-Schkel i Albert Vanhoye. Niemal wszyscy, chyba z wyjt
kiem Hiszpanw, bardzo si bali prof. Schkela, a on to lubi
105

R O Z D Z I A IV

i szczerze si tym cieszy. Za powok surowoci bio jednak


dobre serce, wic nikogo nie skrzywdzi. Profesor Vanhoye to
zupene przeciwiestwo swojego hiszpaskiego kolegi: prawie
niewidoczny, zupenie nie narzucajcy si, a przecie nieprze
citnie bystry i inteligentny, a przede wszystkim silnie zakorze
niony w wierze chrzecijaskiej i zatroskany o czysto chrze
cijaskiej teologii.
Z kolei austriacki jezuita Klemens Stock, nauczajcy tak
e w Innsbrucku, specyficznie wymawia jzyk woski. Wyka
da Ewangeli w. Marka i zapamitaem nie tylko tre, lecz
i sposb wymowy, tak charakterystyczny, e sysz go do dzi
siaj. Szczeglnie interesowa go motyw powoania Dwunastu
przez Jezusa, a take zrelacjonowana w drugiej Ewangelii ka
nonicznej dziaalno Jezusa w Jerozolimie. T problematyk
zainteresowa pniej kilku innych studentw z Polski, kt
rzy pod jego kierunkiem napisali prace licencjackie na temat
Ewangelii wedug w. Marka. Podczas studiw silnie poruszya
mnie naga mier prof. Mitchella Dahooda, wielkiego znawcy
i fascynata staroytnym pimiennictwem ugaryckim. Jego wy
kady na temat Ugarit oraz wyszukiwanie ugaryckich paraleli
z Ksig Psalmw bardzo mnie interesoway. Przez jaki czas
chciaem si nawet powici tej problematyce.
Jednak najwaniejsi dla mojego naukowego rozwoju i mi
najblisi byli dwaj inni profesorowie: Eduard des Places i Ro
ger Le Deaut. Pod kierunkiem prof. des Placesa napisaem li
cencjat biblijny. Zarwno w wyborze profesora, jak i wybo
rze tematu znalazy wyraz reminiscencje wykadw biblijnych
w warszawskim seminarium duchownym. Z jednej strony pod
kierunkiem ks. rektora Kazimierza Romaniuka wdraaem si
w studia nad Nowym Testamentem, z drugiej, pod wpywem
106

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

ks. prof. Czesawa Jakubca, coraz bardziej pociga mnie Stary


Testament. Jak wiadomo, Nowy Testament jest napisany w j
zyku greckim, a Stary w hebrajskim, aramejskim i greckim.
Wybraem studia nad Ksig Mdroci, bo napisana po grecku
jest jedn z tzw. deuterokanonicznych ksig Starego Testamen
tu. Profesor des Places potrafi mwi o niej z zapaem, wiel
kim znawstwem i piknie. Moja praca dotyczya trzynastego
rozdziau Ksigi Mdroci z obecnymi tam motywami pot
pienia kultu obcych bstw oraz pseudoreligijnej czci dla wy
tworw rk ludzkich. Teza, jak przedstawiem, brzmiaa, e
w tekcie biblijnym mamy do czynienia z potpieniem nie tyl
ko pogaskiej idolatrii, lecz i parodiujcego religi zachwytu
nad tym, co czowiek sam wytworzy. Praca otrzymaa naj
wysz ocen.
Drug wan postaci by inny Francuz, te ju nieyjcy,
prof. Roger Le Deaut, ktry zaszczepi mi zamiowanie do li
teratury targumicznej, czyli staroytnych przekadw starotestamentowych ksig witych na jzyk aramejski. To by czo
wiek niezwykle mdry i wiaty, a zarazem bardzo skromny
i pokorny. Spotkaem go w Rzymie, ale poznaem bliej do
piero pniej, w Jerozolimie. Jeeli mam jaki szczeglny wzr
do naladowania, to jest nim wanie prof. Roger Le Daut.
Odbyem z nim wiele rozmw, przypatrywaem si jak wyka
da i jak yje. Zaprasza mnie do swojego mieszkania i chtnie
udziela rzeczowych i yczliwych konsultacji. Jednym z jego
uczniw by ks. prof. Ryszard Rubinkiewicz, salezjanin, pro
fesor biblistyki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pro
motor szczerze si cieszy jego osigniciami i podkrela, e
wielk radoci nauczyciela s postpy jego uczniw. Naucza
nie i ycie prof. Le Deaut nawzajem si uzupeniay, za cznik
107

R O Z D Z I A IV

obydwu stanowia modlitwa. Jestem przekonany, e studiowa


nie Biblii bez wiary i osobistej modlitwy moe by zwyczaj
n strat czasu. Mj profesor uwiadomi mi, na czym polega
rnica midzy teologi, w tym take biblistyk, a religiologi i religioznawstwem. Teologia to wiara szukajca zrozu
mienia. Ujmowa to tak ju w. Tomasz z Akwinu i znaem
t formu, ale dopiero w Rzymie i w Jerozolimie zrozumia
em, co ona naprawd znaczy.
A polscy wykadowcy tez byli?
Przede wszystkim ks. prof. Alfred Cholewiski. W Pol
sce by znany ze swojego zaangaowania w neokatechumenat,
w Rzymie te si w tym ruchu bardzo czynnie udziela. Po
znaem go od innej strony, jako dobrego wykadowc. Treci
jego wykadw bya Ksiga Kapaska oraz Ksiga Powtrzo
nego Prawa. Prowadzi je na podstawie swojej rozprawy dok
torskiej opatrzonej tytuem Heiligkeitsgesetz und Deuteronomium,
ktr przeczytaem bardzo starannie. Miaem jednak przygod.
Zrobiem wszystko, aby jak najlepiej przyswoi sobie wszyst
kie wykady prof. Cholewiskiego i polecone przez niego lek
tury. Po pierwsze, byo to interesujce, po drugie, byoby mi
wstyd, gdybym na egzaminie u Polaka czego nie wiedzia lub
nie zapamita. A zatem na egzamin przyszedem bardzo dobrze
przygotowany. Gdy wyczerpujco odpowiedziaem na wszyst
kie pytania, ks. Cholewiski stwierdzi, ku mojemu szczere
mu zdumieniu, e chocia, owszem, odpowiedziaem bardzo
dobrze, nie moe mi postawi dziesitki, czyli najwyszej oce
ny, aby inni nie pomyleli, e stao si to po jakiejkolwiek zna
jomoci albo dlatego, e te jestem Polakiem. Postawi wic
108

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

ocen 9,5. Ta ostrono zawsze wydawaa mi si przesadzona.


Miaa ona i ten skutek, e wydatnie wpywaa na ostateczny
rezultat bardzo wysokiej redniej uzyskanej z caych studiw,
ktra na skutek tego bya nieco nisza.
Czyli studia na Biblicum przebiegay
w zupenie innej atmosferze niz te
w seminarium?
Studia na Biblicum miay profil akademicki, a nie formacyj
ny i dlatego wyglday zupenie inaczej ni w seminarium du
chownym. Tam studiuj ci, ktrzy zamierzaj powici si nauce,
a decyzja o studiowaniu jest zazwyczaj podyktowana wielkim za
miowaniem do Biblii. Chyba nie zdarzaj si tacy, ktrych trze
ba namawia do nauki albo uzasadnia jej potrzeb i celowo.
Jednak i na Biblicum zdarzay si sytuacje, ktre w ogle zda
rzy si nie powinny. Miaem wykady z krytyki tekstu, specja
listyczne wykady z prof. Carlo Maria Martinim, jezuit, rekto
rem Papieskiego Instytutu Biblijnego, ktry wanie w tym czasie
zosta mianowany przez Jana Pawa II arcybiskupem Mediolanu.
Gdy skoczy swoje wykady, nie mg ju osobicie zrobi egza
minu i zleci go jednemu ze swoich asystentw, ktry by Wo
chem. Po kilku dniach otrzymaem zamknit kopert z wyni
kami tego egzaminu. Moja ocena z krytyki tekstu to 7,5 na 10
moliwych. Gdybym dosta 9,5 albo 9, moe nawet 8,5, to bym
si pewnie nad tym nie zastanawia i nie zadawa sobie pyta
nia, co si stao. Natomiast 7,5 mnie zaintrygowao, bo to odpo
wiednik naszej sabej trjki. Udaem si do sekretarza, Williama
Ryana, i poprosiem, by wyjani, dlaczego otrzymaem tak ni
sk not. Odpowiedzia, e nie ma zwyczaju, eby profesorowie
109

R O Z D Z I A IV

tumaczyli si przed studentami. Dryem dalej, e to bya praca


pisemna i mam prawo j zobaczy i pozna ewentualne bdy. Po
niewa egzaminy byy patne, tak samo jak wykady, uczyem si
kapitalizmu i opartego na nim mylenia. Zawsze yczliwy sekre
tarz sta si nieco poirytowany, ale zapewni, e na drugi dzie
asystent przyniesie t prac. Skutek moe by tylko taki, e mi
ocen zmniejsz, bo zapewne dopatrz si jeszcze wicej bdw.
Kiedy na drugi dzie doszo do konfrontacji, okazao si, e w pi
semnej odpowiedzi nie ma ani jednego bdu, a asystent, ktry
j sprawdza, kierowa si chyba stereotypowymi resentymentami. Musia zmieni 7,5 na 10 i zostaem przeproszony za cay in
cydent. Nie wiem, jakie byy potem ostateczne efekty tej weryfi
kacji, ale wszystkie kartki z tego egzaminu zostay sprawdzone
jeszcze raz. Na korytarzu drugiego pitra s drewniane kasety, do
ktrych wkadana jest korespondencja do poszczeglnych domw
i instytutw, w ktrych mieszkaj studenci. Papieski Instytut Pol
ski jest oznaczony numerem 54. Ilekro widz t kaset, zawsze
kojarzy mi si ona z egzaminem z krytyki tekstu.
Jakie s korzyci ze studiowania na Biblicum?
Jest ich bardzo wiele. Papieski Instytut Biblijny, aktualnie
z dwoma wydziaami - biblijnym i orientalnym - to dzieo pa
piea Piusa X, utworzone w 1909 r. Od pocztku byo pomyla
ne jako serce studiw biblijnych w Kociele katolickim, gdzie
przygotowywana jest kadra biblistw katolickich i s promowa
ne badania biblijne. Wrd korzyci studiowania na Biblicum
na pierwszym miejscu stawiam rzetelne nauczanie jzykw bi
blijnych. Jest to bodaj najtrudniejsza cz studiw, ale zarazem
najbardziej owocna, bo postpy s najbardziej widoczne. Cho
110

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

dzi o jzyk hebrajski, aramejski i grecki, lecz take o inne jzy


ki staroytne, ktrymi posugiwali si ssiedzi biblijnego Izra
ela albo na jakie bya tumaczona Biblia.
Drugi aspekt to rnorodno podej i metod badawczych.
Obecna jest, dominujca zwaszcza w Niemczech, metoda historyczno-krytyczna, czyli mudne ustalanie okolicznoci i naj
rozmaitszych uwarunkowa powstania i przekazywania tekstu
biblijnego oraz jego sensu w kontekcie staroytnym. Naucza
ne s jednak take, rozwijajce si gwnie w rodowisku an
glosaskim i francuskim, nowe metody analizy literackiej, znane
jako synchroniczne, silnie osadzone w zdobyczach wspczesne
go literaturoznawstwa i objaniajce tekst biblijny w jego kano
nicznym ksztacie. Nie brakuje odwoa do zdobyczy egzegezy
i teologii ydowskiej, rabinicznej i pozarabinicznej, na skutek
czego studia otwieraj rwnie na problematyk dialogu midzyreligijnego. Waciwie kady wykad jest inny, a poniewa
niektrzy profesorowie wrcz rywalizuj midzy sob w de
niu do oryginalnoci i niepowtarzalnoci, zatem studenci maj
moliwo zdobycia szerokiej panoramy badawczej.
Trzeci wymiar jest nie mniej wany. Biblicum to uczelnia
katolicka, a nie miejsce forsowania nowinek ani liberalizmu re
latywizujcego Prawd i moliwo jej poznania. Studenci sty
kaj si z najrozmaitszymi tendencjami, ale to wcale nie zna
czy, e wszyscy komentatorzy Pisma witego maj racj albo,
e nikt jej nie ma. Wielki adunek wiedzy ma by na usugach
wiary chrzecijaskiej, ma by dla niej rozwiniciem i wspar
ciem. Ogromnym walorem wielu wykadw jest uczenie kry
tycznego mylenia, opartego na katolickich zasadach interpre
tacji Pisma witego, wypracowanych dawniej i wspczenie,
zwaszcza po II Soborze Watykaskim.
111

R O Z D Z I A IV

Miejscem na Biblicum rwnie wanym jak sale wykado


we jest kaplica, a dopenieniem widoku profesora nauczajce
go ex cathedra, jest jego obecno przed otarzem. Dziki temu
nurty intelektualne cz si ze strumieniami ycia duchowe
go, a rozum wspomaga wiar. Studium Biblii jako dokumen
tu z odlegej przeszoci i osadzonego w dawnych kontekstach
staje si osadzone w wiecznoci Boga, a wymiary przeszoci,
teraniejszoci i przyszoci, spotykaj si ze sob i wzajem
nie przenikaj. Celem interpretacji kadego tekstu jest zrozu
mienie go, natomiast cel egzegezy biblijnej stanowi poznanie
osoby Jezusa Chrystusa. Jest On obecny na kartach caej Bi
blii i w naturalny sposb za egzegez i teologi nastpuje me
dytacja i aktualizacja ordzia biblijnego.
Jak z perspektywy czasu ocenia Ksidz
swoje studia? Czy jest za czym tskni, na czym
si wzorowa?
Tak, na pewno jest za czym tskni i na czym si wzoro
wa. To by pikny, wspaniay, spokojny i owocny czas. Robi
em to, co lubiem, i na tym w gruncie rzeczy polegay moje
jedyne obowizki. Uczyem si duo, majc z nauki wielk sa
tysfakcj. Spotkaem wielu ludzi podobnych do mnie, zapalo
nych do wiedzy i jej spragnionych. Nasi profesorowie byli dla
nas dobrzy - uczyli, wymagali i nas prowadzili. Przekonywa
em si, e Biblia to naprawd Ksiga ycia. Bardzo lubiem
bibliotek z jej znakomitymi zasobami, sale wykadowe, kt
re wydaway mi si wrcz magiczne, korytarze z widokiem
wielojzycznych studentw, a take niezwyk atmosfer wy
kadw. Czsto zdarzao si tak, e rozmowy z kolegami byy
112

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

nie mniej twrcze ni wykady, tym bardziej e niemaa licz


ba studentw miaa za sob dusze lub krtsze dowiadcze
nia naukowo-dydaktyczne.
Ile razy wracam do Rzymu, a od kilkunastu lat staram
si to robi kadego roku, obowizkowym punktem progra
mu s odwiedziny gmachu Biblicum przy Piazza della Pilotta.
Zawsze mnie on wzrusza, bo przeyem w tych murach wspa
niale i pikne lata swojego ycia. Natomiast wtedy, pod ko
niec pierwszego semestru studiw, powoli narastao marzenie,
ktrego wczeniej nie dopuszczaem do siebie: zobaczy Zie
mi wit! Rysowaa si moliwo, e moe si ono spe
ni. Na przeomie stycznia i lutego 1979 r. zaczo nabiera re
alnych ksztatw.
I to znw za spraw kard. Stefana Wyszyskiego.
Po ukoczeniu pierwszego semestru na Biblicum, uczelnia
zaproponowaa mi stypendium na rozpoczynajce si latem, po
zakoczeniu roku akademickiego, dwusemestralne studia w Je
rozolimie. Jednak o tym, aby w wyjazd doszed do skutku,
znw przesdzi kard. Wyszyski. Waciwie otrzymaem za
pewnienie o poowie stypendium na pobyt w Jerozolimie, na
tomiast drug poow miaem zdoby we wasnym zakresie.
Cao to bya pokana suma - dwa i p tysica dolarw, czy
li wtedy w Polsce rwnowarto cakiem niezego mieszkania.
Nie dysponowaem tak sum i nie bardzo wiedziaem, skd j
zdoby. Hojno uczelni nie wystarczaa i ju prawie straciem
nadziej. Do Rzymu kolejny raz przyjecha prymas Wyszy
ski i - jak zawsze - zamieszka w Instytucie Polskim. Pewne
go dnia mijaem go na korytarzu, a Ksidz Prymas zagadn:
113

R O Z D Z I A IV

A co taki markotny? Widocznie wygldaem zmartwiony.


Bo mam kopot. Jaki kopot? Mam poow pienidzy na
stypendium do Jerozolimy, ale drugiej poowy nie mam. Ciesz
si, e masz poow, bo inni i tego nie maj - odpowiedzia.
W tym momencie podszed do nas Dziadek, jak nazywalimy
rektora naszego Instytutu. Ksidz Mczyski nie ukrywa cie
kawoci: O czym rozmawiaj? O tym, e temu studento
wi brakuje poowy pienidzy na stypendium w Jerozolimie
- poinformowa rzeczowo prymas. Aha, brakuje, no tak, no
tak, waciwie to kademu czego brakuje. Zapa si na tym
przejzyczeniu i po chwili dorzuci: Kademu, bo kady co
potrzebuje, a to co to stale pienidze. Ksidz Prymas na to:
Widzisz, na pewno Ksidz Rektor da ci t poow, na pewno
da. No, nie wiem - zareagowa natychmiast rektor - przy
jeda tu coraz wicej ludzi na ten pontyfikat i mam kopoty
finansowe. Ksidz Prymas jakby tego nie sysza: Nie martw
si, zobaczysz, e rektor zaraz pjdzie do swego pokoju i ci
przyniesie. Obaj zrozumieli si natychmiast. Ksidz Prymas
kontynuowa rozpoczt wczeniej rozmow, a ks. Mczy
ski uda si do swojego mieszkania. Po kilku minutach wr
ci i wrczy mi kopert z pienidzmi. Prymas zauway: Wi
dzisz, jaki rektor jest dobry? Podzikuj Ksidzu Rektorowi.
Zaskoczony dzikowaem rektorowi za kopert, a prymasowi
za serce. Zapytaem: Ale komu to oddam? Prymas na to:
Oddasz to innym. I doda: A jak wrcisz z Ziemi witej,
to przyjd do mnie i opowiedz, jaka jest, bo ja tam nigdy nie
byem. Moje zaskoczenie signo zenitu: To dlaczego Emi
nencja tam nie pojedzie? - zapytaem. Ksidz Prymas zasta
nowi si chwil, po czym powiedzia: Bo ja si Ziemi wi
tej chyba boj.
114

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

Co waciwie miay znaczy te sowa prymasa Wyszyskiego? Co


moe by niebezpiecznego w nawiedzeniu Ziemi witej?
Mwic w ten sposb kard. Wyszyski da jeszcze jeden
dowd swojej niezwykej pokory, a by w tym take swoicie
przekorny. On, od ktrego decyzji i pomocy zaleay wyjazdy
wielu osb, sam pozostawa jakby w cieniu, cieszc si rado
ci innych. W jego sowach byo te jednak co z prawdy. Ksi
dzu Prymasowi chodzio zapewne o trudn konfrontacj wyob
rae o Ziemi witej, czsto bardzo rozbudowanych i dalekich
od jej realiw, z rzeczywistoci, ktra nie zawsze im odpowia
da. Chodzi rwnie o co jeszcze gbszego, a mianowicie po
raajc wiadomo, e oto stajemy na miejscach uwiconych
obecnoci Zbawiciela, ktre dotd znalimy jedynie ze sysze
nia i byy dla nas integralnym skadnikiem wiary. To tak jak,
powiedzmy, spotkanie z dziewczyn, ktr zna si tylko z foto
grafii i listw. W kocu, po latach przyjani i wyobraania so
bie, jaka ona jest, przychodzi moment rzeczywistego spotkania.
Moe to zaowocowa rnymi nieprzewidzianymi sytuacjami, by
trudne, a nawet rozczarowujce. Dlatego ja te, po latach czyta
nia o Ziemi witej, wyobraania jej sobie, ogldania fotografii,
tsknoty i wyczekiwania na spotkanie z ni, gdy zblia si ten
upragniony moment, balem si owej konfrontacji. I ufam, e ro
zumiem, co mia na myli kard. Stefan Wyszyski.
Domylam si, ze drugi semestr,
ju po tej rozmowie i uposaeniu, si duy?
Nie, bo cigle byo bardzo duo nauki. Z nowym zapaem cho
nem wiedz z geografii, historii i archeologii Palestyny. Nadal
115

R O Z D Z I A IV

uczyem si hebrajskiego i greckiego. Semestr wiosenny za


wsze jest jakby krtszy. Na Wielkanoc przylecieli samolotem
do Rzymu moi rodzice oraz zaprzyjanieni z nimi Bazyli i Ce
cylia Kryniccy. Cieszyem si, e mog im pokaza Wieczne
Miasto, bylimy take na Monte Cassino, w Neapolu i Pom
pejach. Z satysfakcj patrzyem na ich zdumienia i rado, by
limy rwnie na audiencji z Ojcem witym. Po ich odlocie
perspektywa studiowania w Ziemi witej dodaa mi skrzyde,
tak e do koca maja uporaem si ze wszystkimi egzamina
mi - wypady celujco. Sekretarz Biblicum, William Ryan, na
wet mnie pochwali.
Musiaem uda si do Warszawy, aby wystpi o wiz
izraelsk, co odbywao si w Ambasadzie Holandii. Zarazem
Polska przygotowywaa si do pierwszej podry apostolskiej
Jana Pawa II. Byem bardzo ciekawy, jak Polacy go przyjm.
Postrzegaem t pielgrzymk jako wspaniae zwycistwo kard.
Wyszyskiego, niejako uwieczenie jego prymasowskiej posu
gi. Cieszyem si te, e zobacz naszego Ojca witego nie
w Watykanie, ale w ojczynie.
W maju, za sugesti i przy pomocy znajomego Wocha,
waciciela sklepu filatelistycznego, zaczem zbieranie znacz
kw pocztowych powiconych Janowi Pawowi II, ale to ju
zupenie inna historia. W pierwszych dniach czerwca wyruszy
em przez Austri i Czechosowacj samochodem do Warsza
wy. Po drodze przeyem kolejn przygod.
Jak?
W Bratysawie mieszka przyjaciel, Frantiek Break,
z ktrym w lecie 1977 r. odbylimy wspania wycieczk po
116

BIBLICUM I JEGO PROFESOROWIE

Czechosowacji, Wgrzech, a take Rumunii i Bugarii. Do


starczya tylu wspomnie, e czsto i przy rnych okazjach
si nimi dzieliem. Opowiadaem je take w Rzymie. Jeden
z rozmwcw, wiedzc o powrocie do Polski przez Bratysaw
uzna, e mona t okazj wykorzysta. Poda mi adres ko
cioa w centrum miasta i woy do baganika kilkadziesit
egzemplarzy Pisma witego w jzyku sowackim, wydanych
w Rzymie. Na granicy austriacko-czechosowackiej, celnik au
striacki poleci otworzy baganik. Zobaczywszy kilkadziesit
sztuk Biblii, uzna mnie za wariata. Po lakonicznej rozmowie
z nim zaczem si zastanawia, co robi, ale nie byo czasu
i trzeba byo jecha do szlabanu po drugiej stronie granicy.
Zblia si wieczr i pada rzsisty deszcz. Czekaem w ko
lejce, po czym stra graniczna daa znak kilku kierowcom do
podjazdu za szlaban. Tak si zoyo, e przd mojego samo
chodu zmieci si pod wiat, a jego cz tylna ju nie. W sa
mochodzie sycha byo padajcy deszcz. onierze i celnicy
skrupulatnie sprawdzali przede mn samochd po samocho
dzie: maska, baganik, maska, baganik... Wyszedem na ze
wntrz i uprzedzajco otworzyem mask. Jeden z onierzy
i celnik czujnie zajrzeli do rodka i szli za mn do tyu samo
chodu. Gdy wyszedem na deszcz i zabieraem si do otwiera
nia baganika, onierz machn rk, e nie trzeba, po czym
odda paszport i pozostae dokumenty.
Po kilkudziesiciu minutach dotarem do wskazanego ko
cioa w Bratysawie. Miejscowi ksia patrzyli na mnie najpierw
z najwikszym zdziwieniem i niedowierzaniem, a po przeama
niu nieufnoci przyjli z wdzicznoci nieoczekiwan darowi
zn. Nagrod byo piwo i bardzo dobra kolacja na bratysawskim
Starym Miecie, a potem zasuony odpoczynek i nocleg.

ROZDZIA V
w

Ziemia wita,
Jerozolima i Uniwersytet
Hebrajski

jakie byty pierwsze wraenia z pobytu w Ziemi witej?


Moja przygoda z Ziemi wit zacza si 6 lipca 1979 r.
dokadnie o 11.32, czyli wtedy, kiedy z okna samolotu zobaczy
em j po raz pierwszy w yciu. Rumuski pilot zapowiedzia,
e wkrtce bdzie ldowanie. Lecielimy z Bukaresztu, dokd
przyleciaem z Warszawy poprzedniego dnia. Przy odprawie
paszportowej w Bukareszcie zadawano mi mnstwo pyta, bo
zdecydowana wikszo pasaerw to byli ludzie starsi bd
zupenie starzy. W ich towarzystwie musiaem wyglda bardzo
egzotycznie. Dokadnie sprawdzano moje dokumenty, wypyty
wano o rozmaite szczegy, ju koczono odpraw i po chwi
li znowu to samo... Miaem wtedy kilka granic za sob i wie
dziaem, e trzeba zachowa spokj i pewno siebie, a przede
wszystkim nie miaem absolutnie nic do ukrycia.
Wszedem ostatni do samolotu i zobaczyem, e towa
rzyszami lotu byli sami ydzi. Obsuga samolotu bya bardzo
przyjazna, ale dugo po starcie panowaa absolutna cisza. Do
piero potem pasaerowie si oywili, a nad poudniow Tur
cj nabrali niespotykanego wigoru. Coraz czciej byo sy
cha hebrajski, a nawet jidisz. Minlimy Cypr i dla mnie bya
118

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

to cay czas wspaniaa lekcja geografii biblijnej, bo przecie


Azja Mniejsza i Cypr to kraje biblijne. Dotd znaem je tylko
z mapy, teraz ogldaem z okien samolotu. Po komunikacie pi
lota o schodzeniu do ldowania, wszyscy podrni wok mnie
prbowali piewa jak ydowsk pie. Jedni pakali, drudzy
si miali, a ja siedziaem midzy nimi ogldajc obrazy jakby
nie z tego wiata. Za kilkanacie minut samolot wyldowa na
lotnisku w Tel Awiwie.
Po wyjciu uderzyo mnie powietrze Ziemi witej. Tego
nie sposb wyrazi sowami. By lipiec, bardzo gorco, a czu
em niezwykle pachnce, trudne do porwnania z czymkol
wiek i zapadajce mocno w nozdrza powietrze tej ziemi. Czu
em przedziwne zapachy, jakby migdaw i rodzynek. Znowu
sporo czasu zaja odprawa paszportowa. Kilkoro pracowni
kw sub bezpieczestwa nie mogo zrozumie, po co przyje
chaem do Izraela ani co tam chc robi. Wkrtce wyczuem,
e to niedowierzanie jest udawane i stanowi element swoistej
strategii. Wielokrotnie pytali, czy jestem ydem. Jedna z ko
biet, chyba psycholog, bo cay czas bya urzdowo umiech
nita, zapytaa, czy dobrze si czuj, zapewniajc za chwil,
e teraz mog ju powiedzie prawd, bo jestem w Izraelu
i nic mi nie grozi. Powtarzaem, e na pewno nie jestem y
dem, mwi prawd i niczego si nie obawiam. Wtedy wszy
scy rozmwcy stali si mniej uprzejmi. Drobiazgowo przegl
dali papiery i wykonywali jakie telefony. Naradzali si midzy
sob i weryfikowali, co kademu i kadej z nich powiedzia
em. Po pewnym czasie ustalenia dobiegy koca. Przyjanie
si umiechnli i yczyli miego pobytu. Wyszedem przed
lotnisko, poszukaem tzw. szeruthu, czyli takswki, udaem
si do Jerozolimy.
119

RO ZD Z IA V

Pamita Ksidz t podr do Jerozolimy?


Jechaem jak w ekstazie. Chonem wszystko: krajobra
zy, napisy przy drodze, widok ludzi, ich mow. Pierwszy raz
syszaem hebrajski jako jzyk ywy. Majc biblijne przygoto
wanie, wiele z niego rozumiaem. Ssiedzi z takswki wypy
tali mnie prawie o to samo, co wczeniej onierze. Dowie
dziawszy si, e nie jestem ydem, skwitowali to do innych:
Goj, me-Polin! Patrzyli z ciekawoci, pniej take z pew
n yczliwoci. Odtd wszystko mnie tam poruszao: woda,
ktr piem, chleb, ktry jadem, drzewa, ktre ogldaem, po
wietrze, ktrym oddychaem - wszystko. Ziemia wita roz
pocza wywieranie trwaego pitna, jest we mnie jak piecz
odcinita na zawsze.
Samochd pi si coraz wyej i wyej; rozpoczlimy
wstpowanie" do Jerozolimy. Pulsoway we mnie biblijne
psalmy, w okamgnieniu przesuway si rozmaite wspomnie
nia, przyszed na pami dobry kard. Wyszyski, moi najbli
si, dzieci i modzie oraz obydwa psy, z ktrymi niegdy
dzieliem los w kach i Budziszewicach.... Po prawej stro
nie drogi przy wjedzie do Miasta witego zobaczyem na
pis wykonany ze starannie przycitego ywopotu: Baruchim
habbaim b-Iruszalajimf Bogosawieni przybywajcy do Jero
zolimy". Moje ycie zatoczyo przedziwne koo. Ssiedzi do
strzegli, e co si ze mn dzieje. Nagle jeden z nich powie
dzia po polsku: Wie Pan, my tu mamy duo ludzi z tak
chorob, co si nazywa syndrom Jeruszalajim. To si leczy
w Hadasie". A po chwili dorzuci: Bo waciwie dlaczego
Pan nie jest ydem?"

120

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

Wikszo ludzi, ktrzy jad do Izraela w celach turystycznych


bd pielgrzymkowych, przywozi z sob przede wszystkim
wraenia, opowieci, zdjcia z tzw. miejsc witych. Jakie byo
Ksidza z nimi spotkanie?
Podrowanie do Ziemi witej w obecnych czasach r
ni si zasadniczo od podry, jak wtedy odbyem. Polska nie
miaa stosunkw dyplomatycznych z Izraelem, prawie nikt tam
nie podrowa, a sowo Te Awiw" w oficjalnej propagandzie
wymawiano z pogard i niechci.
W Jerozolimie zamieszkaem w tamtejszej filii Papieskiego
Instytutu Biblijnego na Emil Botta Street. Patronem ulicy jest
synny XIX-wieczny dyplomata, podrnik, mionik historii i ar
cheolog. Obok znajduje si synny King David Hotel, sowem
wspaniae pooenie. Otrzymaem pokj na pierwszym pitrze
z niezapomnianym z widokiem na jerozolimskie Stare Miasto!
Wystarczyo podej do okna, aby zobaczy Bram Jaffska, dachy
domw i wiee wity. Jeszcze lepszym miejscem do takiej ob
serwacji by paski dach Instytutu. Stamtd mona byo podzi
wia ca Jerozolim, od Gry Scopus z budynkami Uniwersyte
tu Hebrajskiego i Gry Oliwnej po gry Judei w kierunku Morza
Martwego oraz przedmiecia Betlejem. Rozpoznawaem bez tru
du poszczeglne miejsca, bo nauczyem si topografii Jerozoli
my i okolic. Ale, podobnie jak kard. Wyszyski, baem si spot
kania z miejscami witymi, szczeglnie tymi najwaniejszymi.
Nie jest to wymysem, o czym niech wiadczy fakt, e mieszka
jc w domu pooonym kilkanacie minut drogi pieszej od Ba
zyliki Grobu Paskiego, najwaniejszego dla chrzecijan miejsca
w Jerozolimie, udaem si tam dopiero w ptora miesica po

121

R O ZD Z IA V

przyjedzie. Wci odkadaem t konfrontacj, mwic: Jutro


pjd. Przychodzio jutro, a ja: Jeszcze nie dzi, jutro.
Nic Ksidz przez te ptora miesica nie zwiedzi? Niektrzy
ludzie wyjedaj na tydzie do Izraela i s w tym czasie w stanie
wszystko, co tylko mona, zaliczy.
Nie chciaem niczego zalicza, lecz przede wszystkim wy
dawao mi si, e mam duo czasu. Oczywicie, zwiedzaem
Jerozolim, a gwnym zajciem byy studia na Uniwersytecie
Hebrajskim. Ca drug poow lipca i pocztek sierpnia prze
bywalimy w Yoneam, niedaleko Hajfy, biorc udzia w wy
kopaliskach archeologicznych. Potem znowu wykady i czasu
wolnego nie byo zbyt wiele. Lk, jaki w sobie miaem, doty
czy nie kadego miejsca, lecz tych najwaniejszych. A najwa
niejszym ze wszystkich bya oczywicie Kalwaria oraz Pusty
Grb. Chciaem tam si uda odpowiednio przygotowany, cho
cia nie miaem pojcia co to waciwie znaczy.
15 sierpnia, niejako w celu uczynienia pierwszego kroku ku
budzcej fascynacj i lk Bazylice Grobu Paskiego, postanowi
em ze swoim afrykaskim koleg pj do Bazyliki Narodzenia
w Betlejem, pooonej mniej wicej dziesi kilometrw od na
szego domu. I to byo niemal zgubne, bo poowa sierpnia, upa
straszliwy, dla mojego kolegi to normalnie, ale dla mnie to byo
absolutnie wyczerpujce; ledwo doszedem. Na fotografii, ktr
przechowuj do dzisiaj, siedz zmczony u drzwi bazyliki w towa
rzystwie dwch onierzy z karabinami w rkach. W konsekwen
cji spotkanie z Betlejem, w upale, na skraju wyczerpania fizyczne
go, musiao wypa nie najlepiej, a w kadym razie byo zupenie
inne ni Betlejem przeywane w grudniu w Polsce.
122

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

To jak Ksidz w kocu dotar do Bazyliki Grobu?


Poniewa z dnia na dzie przekadaem to spotkanie, po
stanowiem wyznaczy sobie nieprzekraczaln dat. Zdecydowa
em, e udam si tam 24 sierpnia. Data ta nie bya wyznaczona
przypadkowo, poniewa w tym dniu przypada liturgiczne wi
to Bartomieja Apostoa, patrona rodzinnej parafii w Troszy
nie. Widziaem w tym symboliczny zwizek ze swoim dzieci
stwem i jego marzeniami. Jak postanowiem, tak uczyniem:
wziem renomowany przewodnik Donato Baldiego po Ziemi
witej (nie byo wtedy jeszcze jego przekadu na jzyk pol
ski) i wolnym krokiem udaem si do Bazyliki Grobu. Wszed
em do niej o godzinie 9.00, a wyszedem o 18.00. Nawiedzi
em zaledwie poow bazyliki. Pniej zawsze si dziwiem,
na co zosta przeznaczony ten czas, co tam ogldaem, prze
cie normalnie si wchodzi - godzina, ptorej i to wystarczy.
Ale ja byem jak w transie. Ogldaem dosownie kady ka
mie, kady naronik, kady element - opisany w przewodni
ku i ten nieopisany. Drobiazgowe zwiedzanie czyem z mod
litw, z osobistym przeywaniem tego wszystkiego, co tam si
wydarzyo. Bodaj najsilniejsze wraenia wizay si z wejciem
na Kalwari. Kady z kilkunastu stromych kamieni wyznacza
kierunek ku Tajemnicy, ktrej korzenie czyy si z dzieci
stwem, domem rodzinnym oraz przygotowaniami do kapa
stwa i kapastwem. Gdy po poudniu rozpoczy si uroczyste
piewy liturgii ormiaskiej, ruch mnichw i wiernych na Kalwa
rii uwiadomi mi, e jestem tu ju kilka godzin. Poczuem si
strasznie zmczony, lecz przyrzekem sobie, e na drugi dzie
wrc i dokocz ogldanie. I tak si stao. Po tych dwch
dniach byem wrcz wyczerpany. To pierwsze, upragnione
123

R O ZD Z IA V

i wyczekiwane spotkanie z Bazylik Grobu to byo chyba najsil


niejsze przeycie z pobytu w Ziemi witej. W cigu ostatnich
kilkunastu lat zaprowadziem na Kalwari ponad czterdzieci
grup pielgrzymkowych z Polski. Patrzc, jak wierni przeywa
j to miejsce, zawsze wracam pamici do swojego pierwsze
go pobytu. To on sprawi, e gdy tylko zaistniaa moliwo
pielgrzymowania, postanowiem tam wraca i wsplnie prze
ywa to miejsce z innymi.
Jakie jeszcze miejsca w Ziemi witej, poza Bazylik Grobu,
wywarty na Ksidzu szczeglne wraenie?
Caa Galilea - spotkanie z ni to ogromne przeycie. Ro
biy na mnie wraenie zarwno miejsca nowotestamentowe,
jak Jezioro Galilejskie, Kafarnaum, Tabgha, Gra Bogosa
wiestw, gra Tabor, Nazaret, Kana Galilejska, jak i wzmian
kowane w Starym Testamencie. Fascynowaa mnie rwnie
pustynia, jej niezwyko i tajemniczo. Chyba najbardziej
poruszajcym elementem przeywania pustyni stao si od
wiedzenie klasztoru Mar Saba, na poudnie od Betlejem, oraz
klasztoru Bar Kosiba midzy Jerozolim a Jerycho.
Z pustyni wie si te jedna z moich przygd, ktra
o may wos zakoczyaby si tragicznie. Pod koniec wrzenia
przyszo nam do gowy, we trzech - z koleg z Woch i tym
samym Afrykaczykiem, z ktrym byem w Betlejem - e zro
bimy sobie spacer z Jerozolimy do Jerycha. Droga prowadzi ko
rytem wyschnitego wadi i wyglda tak, e schodzi si niej,
cay czas w d, wic nie powinno by trudnoci. Wyszlimy
rano, okoo godziny 5.00. Pojechalimy autobusem do Anatot,
miejsca pochodzenia proroka Jeremiasza, pooonego na po
124

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

udniowo-wschodnich przedmieciach Jerozolimy. Ju to samo


przypominao, e znajdujemy si w Ziemi Biblii. Tam rozpocz
limy zejcie, ktre miao nas zaprowadzi do Jerycha. Wzili
my ze sob pewn ilo wody, a o reszt si nie martwilimy,
gdy mapy jasno pokazyway, e co kilka kilometrw bdzie
woda. Idziemy, soce podnosi si coraz bardziej i niemiosier
nie pray, woda si skoczya, a my liczymy, e wkrtce ocho
dzimy si w jakim strumieniu.
Dochodzimy do miejsca zaznaczonego na mapie, patrzy
my, a tam wszystko wyschnite. Bo tam bya woda, tylko e
okresowo, czyli w miesicach zimowych. No nic, paniki jesz
cze nie ma, bo na mapie czytamy, e zaraz bdzie jednostka
wojskowa, a wic na pewno i woda. Schodzimy niej, soce
coraz mocniej grzeje, robi si coraz trudniej. Dochodzimy do
miejsca wskazanego na mapie, patrzymy, a tam napisy, e ow
szem jest tu miejsce postoju jednostki wojskowej, ale te nie
0 tej porze roku, a jej posterunek znajduje si gdzie indziej,
duo, duo dalej. Idziemy wic dalej, zrobio si ju bardzo,
bardzo gorco, poudnie, wadi coraz bardziej strome, nie ma
cienia, soce nad gow, pray... Czuj, e sabn, Woch to
samo, tylko Murzyn si dzielnie trzyma i mwi, e nie jest naj
gorzej oraz stara si nas pociesza. Ale z nami jest coraz go
rzej. Doszlimy do jakiego miejsca, gdzie by kawaek skay,
1 cie. Obaj z Wochem stwierdzilimy, e dalej nie idziemy,
e to koniec wyprawy. Zaczekamy do pnego popoudnia, ale
problem w tym, e nie mamy wody, a pi si chce coraz moc
niej. Nasz kolega zadeklarowa, e on sam pjdzie i poszuka
wody lub jakiego ratunku.
Mino p godziny, wraca, macha rkami, e znalaz.
Przyprowadzi ze sob dwch Beduinw i przynieli wod,
125

R O ZD Z IA V

a gdy si troch pokrzepilimy, zaprowadzili nas do swoje


go obozowiska. Gdy tam przyszlimy, kolejne zdumienie: ro
dek pustyni, namiot, a w namiocie lodwka na baterie i zim
na woda, a nawet coca cola. Zapacilimy, ju nie pamitam
ile, ale wszystkie pienidze oddalibymy, eby mie t zimn
wod. Pod wieczr, spokojnie, doszlimy do Jerycha. Do dzi
siaj mam w oczach wspaniay widok rozlegej zielonej oazy,
ktra przyblia si coraz bardziej, a wreszcie udziela nam y
ciodajnego schronienia.
Obok tych wszystkich fascynacji i nadziei, ktre w Ziemi
witej uwidoczniy si i wzmocniy, bya jeszcze jedna
fascynacja, wyniesiona z liceum i seminarium duchownego...
A mianowicie...
Osoba i twrczo Romana Brandstaettera. Pewnie powie
my na ten temat wicej, bo jest to wana strona moich zain
teresowa biblijnych i egzegetyczno-teologicznych, lecz w tym
miejscu nadmieni tylko, e pozostawaem pod urokiem jego
niezwykej Pieni o moim Chrystusie. Znaem j z tomu Pieni,
wydanych w 1963 r., w ktrym byy take Hymny maryjne. Syjo
nista Brandstaetter, wychowany w tradycyjnej rodzinie ydow
skiej, podczas drugiej wojny wiatowej dowiadczy Jezusa Chry
stusa, a stao si to w Jerozolimie, gdzie pracowa w Polskiej
Agencji Telegraficznej. Wrd miejsc, ktre pniej wspomina,
szczeglna rola przypada w udziale Bazylice Agonii w Ogrjcu
i Bazylice Krzya witego. Bardzo chciaem zobaczy i prze
y po swojemu te dwa miejsca. Nie potrzebowaem ani nie
oczekiwaem podobnego owiecenia, bo nie miaem adnych
trudnoci z wiar w Jezusa Chrystusa, ale chciaem osobicie
126

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

przey i przyswoi sobie miejsca, ktre stay si podglebiem


takiej duchowej przemiany.
Jak ta konfrontacja wyobrae o Ziemi witej z rzeczywistoci
si zakoczya? Jak mona to podsumowa?
Zakoczya si odchodzeniem i zaniechaniem rozmaitych
stereotypw, co przychodzio o tyle atwo, e byem na to przy
gotowany. Po prostu uczyem si tych miejsc takimi, jakie one
dzisiaj s. Nie s to muzea ani skanseny, lecz ywe miejsca
modlitwy i pobonoci ydowskiej, chrzecijaskiej i muzu
maskiej. Budowle sakralne, wyjwszy Bazylik Grobu Pa
skiego, sprawiay zazwyczaj na mnie mniejsze wraenie. Naj
bardziej oddziaywaa Ziemia wita jako taka, jej przyroda,
geografia, atmosfera oraz wiadomo, e po tych miejscach,
na ktrych jestem, stpa Abraham i Jezus, krl Dawid i krl
Herod... Im duej mieszkaem w Jerozolimie, tym mocniej
i gbiej j przeywaem. Niemal codziennie przebywaem na
tarasie na dachu naszego domu, z ktrego roztacza si nieza
pomniany widok na Miasto wite. Dach przeobraa si wie
czorem w miejsce odpoczynku i refleksji, gdzie lubiem siada
i patrze, patrze na Jerozolim... Ten wspaniay widok mam
stale w sobie.
Przyjecha Ksidz na studia na Uniwersytecie Hebrajskim.
To uczelnia pastwowa?
Uniwersytet Hebrajski to jedna z wizytwek Izraela, oczy
wicie uczelnia pastwowa i najbardziej renomowana. Ma dwa
campusy, jeden na grze Scopus, drugi po przeciwnej stronie
127

R OZDZIA V

Jerozolimy, obydwa czy autobus. Campus na grze Scopus jest


doskonale widoczny z dachu budynku jerozolimskiej filii Papie
skiego Instytutu Biblijnego. Ze wzgldu na specyficzn sytuacj
polityczn w Izraelu wejcie na teren uniwersytetu byo chronio
ne - bariery, ochroniarze, torby i teczki do rewizji. Wtedy mnie
to dziwio, teraz ju nie, bo w Polsce czsto jest podobnie.
Jak si zatem Ksidz tam czu? Czy jako przybysz z Polski nie
spotyka si Ksidz z jakim rodzajem kontestacji ze strony
ydw?
Wrcz przeciwnie. Byem jedynym Polakiem w kilkunasto
osobowej grupie stypendystw z caego wiata, wic wszdzie
podczas wykadw i midzy nimi wywoywaem ogromne za
interesowanie. Wnet okazywao si, e wikszo wykadow
cw wywodzi swoje korzenie z Polski, bd nadal ma tam ro
dzin. Wypytywano mnie o Polsk, a ja dowiadywaem si, e
ten pan pochodzi z Lodzi, tamten z Warszawy, inny z Krako
wa, ta pani ma rodzin w Zamociu lub w Kutnie. Miaem wic
z wykadowcami wsplny jzyk, bo oni chcieli rozmawia: py
tali, co sycha w Warszawie, jak teraz wyglda d. Znaem
te miasta, bo przecie niedaleko odzi pracowaem z dziemi
i modzie i kilka razy tam byem.
Nigdy na Uniwersytecie Hebrajskim nie spotkaem si
wwczas z jakimkolwiek przejawem antypolonizmu czy nie
chci wobec Polski i Polakw. Zreszt wcale si takich zjawisk
nie spodziewaem, poniewa nie miaem adnych dowiadcze
z ydami. Traktowaem ich tak jak wszystkich innych ludzi, tak
samo na nich patrzyem i tego samego od nich oczekiwaem.
Podkrelam to bardzo mocno, bo pniej bywao rozmaicie,
128

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

zwaszcza w Stanach Zjednoczonych. Natomiast podczas tam


tego pobytu zawsze bya yczliwo i zainteresowanie. Jeeli
czasami pojawiao si jakie zakopotanie, byo zapewne ma
skowane, moe po to, eby nie sprawia mi przykroci. Czyli
istniaa bardzo dua wraliwo na odczucia modego czowie
ka, ktry przyjechawszy z Polski poznawa jako chrzecijanin
Ziemi wit. Wszyscy ydowscy rozmwcy o tym wiedzieli;
czasami przyjmowali to z pewnym zdziwieniem, czciej py
tali, co widziaem i co jeszcze chciabym zobaczy. Nierzad
ko syszaem: Polska, to taki pikny kraj, ale i tutaj, u nas,
te jest adnie.
A co szczeglnie interesowao tych wykadowcw o polskich
korzeniach?
Pytano mnie, jak jest w Polsce, jak si u nas yje, jak to
moliwe, e mogem przyjecha do Izraela, jak mi si Izrael po
doba. Niemal po kadym wykadzie przerwa bya zajta przez
tego typu rozmow z wykadowc. Wrd nich bya nauczyciel
ka, ktra uczya nas hebrajskiego - bardzo adna kobieta - kt
rej rodzice i dziadkowie pochodzili z Warszawy. Po kadej lekcji
miaa wiee pytania od swoich dziadkw i rodzicw. Jak wy
glda ta ulica? (Mieszkali w pobliu Placu Zbawiciela). Jak wy
glda ta kamienica? Czy jest jeszcze ten dom? Znaa Warsza
w z ich opowiada bardzo dokadnie - znaa tak, jak kto, kto
czyta Ksig Ezechiela, zna wygld wityni jerozolimskiej. Wie
dziaa, ile w tej kamienicy byo okien, jak wygldaa brama wej
ciowa, jakie jest jej ssiedztwo itd. Krzewia w sobie dokadn
pami o dalekim i ju niedostpnym miejscu, a ja to szczerze
podziwiaem. W duej mierze to wanie dziki niej zrozumiaem
129

R O ZDZ IA V

sens tych fragmentw w Pimie witym, ktre co drobiaz


gowo opisuj, na przykad wygld przybytku, szat arcykapa
na czy wityni. Pomylaem, e w wiecie, w ktrym nie byo
fotografii, taki opis peni po prostu warto dokumentacyjn.
I ona dokadnie tak to traktowaa. A zatem uczyem si od mo
ich profesorw o Izraelu, a oni ode mnie dowiadywali si wicej
0 Polsce. Od czasu do czasu przynosili gazet wydawan w j
zyku polskim. Jej lektura uwiadamiaa mi, jak te same spra
wy, ale ogldane z odmiennej perspektywy, bardzo rni si
od siebie. Interesoway mnie bardzo wszelkie wzmianki o Janie
Pawle II, ocenie jego dziaalnoci i odbywanych przez niego po
drach apostolskich. Najczciej ograniczano si do suchych in
formacji, lecz lakoniczne komentarze byy do przychylne. Spo
tykaem Izraelczykw, ktrzy z dum podkrelali swoje polskie
korzenie i dodawali, e czuj si rodakami papiea. To sprawia
o, e w Jerozolimie i w innych miejscach czuem si coraz bez
pieczniej i coraz bardziej swojsko.
Jak wyglday studia na Uniwersytecie Hebrajskim? Na czym
polegay? Jaka bya tematyka wykadw?
Najwikszy nacisk pooony by na realia Ziemi witej,
realia biblijne - jzyki, historia, geografia, topografia, archeolo
gia. Na pierwszym planie by jzyk hebrajski, biblijny i wsp
czesny, oraz archeologia. Dla mnie wykady z archeologii byy
najciekawsze, bo czyy si ze zwiedzaniem stanowisk arche
ologicznych. Zwiedziem Jerycho, Bet Szean, Hazor, Dan, Megiddo, Lakisz, Gezer, Bet Szemesz, Arad, Qumran, Masad
1 inne miejsca. Mielimy najlepszych izraelskich archeologw
za przewodnikw, a do tego odbyway si wykady in situ, czyli
130

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

w miejscu, ktrego dany wykad dotyczy. Poznawalimy te


miejsca, oprowadzani przez specjalistw. I to byo arcyciekawe, bo Biblia po prostu odya. Do kadego wyjazdu przy
gotowywaem si bardzo starannie. Czytaem specjalistyczne
ksiki, przegldaem mapy, czytaem odpowiednie fragmenty
Biblii. Obecno na kadym z tych miejsc wywoywaa dresz
cze, wiadomo, e obcuje si z przeszoci, ktra jest czci
historii witej, dziejw zayoci Boga z ludem Jego wybrania.
Wykadowcy Uniwersytetu Hebrajskiego, co zrozumiae, kadli
nacisk na poznawanie realiw Biblii Hebrajskiej. Uwanie ob
serwowali, jak reaguj na nie studenci chrzecijascy przybyli
z rnych stron wiata. Pytali, dlaczego interesuje nas to, co
stanowi integralny fundament ich tosamoci narodowej i re
ligijnej. Byli te ciekawi, czy i jak przyjmujemy t wiedz, jak
oni si z nami dziel. Cz wykadw bya powicona natu
rze, metodom i treci ydowskiej egzegezy Biblii Hebrajskiej.
Byo to niezwykle pouczajce, bowiem ukazywao wiat, kt
rego nie znalimy. Utkwiy mi w pamici na przykad wyka
dy na temat Ksigi Jonasza, podczas ktrych profesor mocno
uwypukli obecne w niej pierwiastki humoru. Pokaza humor
jako wany nonik znacze teologicznych, o czym wczeniej
nie miaem pojcia. Egzegeza ydowska akcentuje nie gene
z i dawne uwarunkowania, lecz aktualne przesanie tekstu,
w czym jest bardzo podobna do wspczesnych metod synchro
nicznych. Rwnie ten aspekt dawa sporo do mylenia.
Jeeli chodzi o Nowy Testament, zwizane z nim miejsca
zwiedzalimy z profesorami jerozolimskiej filii Papieskiego In
stytutu Biblijnego. Szczeglnie zapada mi w pami kilkudnio
wa wyprawa do Galilei. Charakterystyczny dla niej by profil
archeologiczny i historyczny, bya jednak take wielk przygod
131

R O ZDZ IA V

religijn i duchow. W tych przypadkach silniej dochodzia do


gosu nasza chrzecijaska tosamo. Nie poprzestawalimy na
zwiedzaniu czy wykadach, lecz dodawalimy opart na Ewan
gelii medytacj i modlitw. Czytanie i rozwaanie Ewangelii
byo nieodcznym elementem naszych podry po Ziemi wi
tej. W jej tajniki wprowadza nas Francesco de Gasperis, kt
ry nie mniej ni my przeywa wszystko, co nam pokazywa.
Czasami docieray do nas reminiscencje ydowskiego objania
nia Nowego Testamentu, ale byo to sporadyczne.
A bra Ksidz udzia bezporednio w wykopaliskach
archeologicznych, czy tylko przyglda si temu z zewntrz?
Wspomniaem o tym, e uczestniczyem w systematycz
nych pracach wykopaliskowych w Yoneam, niedaleko Megiddo
i Hajfy, niemal u stp pasma Karmelu. Jest to miejsce wzmian
kowane na kartach Starego Testamentu. Nasza grupa stanowi
a cz ponad stuosobowej grupy modziey, gwnie z Euro
py Zachodniej i Ameryki, ktra przyjechaa jako woluntariusze.
Byli to w wikszoci studenci archeologii i historii, zamiowani,
tak jak my, w badaniu staroytnej przeszoci. Ci z nich, kt
rzy byli ydami, traktowali to jako integralny fragment wasnej
tosamoci. Podchodzili do pracy bardzo powanie. Wstawali
my o godzinie 4.00 rano, bo to by lipiec i w rodku dnia byo
zbyt gorco, eby pracowa. Bralimy zimny prysznic, wchodzi
limy na tell, czyli wzgrze kryjce dawne miasto, na ktrym
zostay podjte poszukiwania. Zawsze wysyano na pocztku
chopcw, a dziewczta z tyu, bo w miejscu, gdzie odbywa
y si nasze prace, byo sporo wy. W nocy, gdy byo ciemno
i chodno, wychodziy z kryjwek, a nad ranem nie wszystkie
132

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

zdyy do nich wrci. Zdarzao si, e kiedy tamtdy prze


chodzilimy, we i rozmaite pazy przelizgiway si przed
nami i ukryway. Dopiero gdy je przeposzylimy, dochodziy
do nas dziewczyny. To by codzienny rytua, poczony z wie
loma artami. Na miejscu byy poustawiane sondy zaznacza
jce miejsca, w ktrych naley kopa. Odkrywalimy pokady
z czasw perskich i wczeniejszych, gwnie VII-VI w. przed
Chrystusem. Bya to mudna i mao widowiskowa praca: spraw
dzanie piasku na opacie, przesiewanie go, zabezpieczanie ka
dego drobiazgu... Archeologia w podrcznikach wyglda zupe
nie inaczej. A jeszcze inna jest ta, ktrej wiadectwa ogldamy
w muzeach. Wykopaliska wyznaczaj sam pocztek tej drogi.
Ceni bardzo to dowiadczenie, bo uzmysowio mi, na czym
polega praca archeologa i jak mudne s jej owoce.
I dokopa si Ksidz do czego ciekawego?
Nic szczeglnego, jakie elementy staroytnej ceramiki.
Nikt z nas nie pracowa w pojedynk, lecz zawsze w grupie.
Zajcia trway do niadania, po czym znowu je podejmowali
my i trway do poudnia. Po lekkim lunchu by przewidziany
odpoczynek, a pnym popoudniem ponowne przegldanie ze
branego materiau, jego opis i selekcjonowanie. Towarzyszyy
temu wykady, podczas ktrych objaniano, co zostao znalezio
ne, jak ma warto dla archeologa oraz jak naley to datowa
itd. Wykady byy niezwykle ciekawe, za o ich wartoci prze
sdzao otoczenie, w jakim si odbyway: blisko tellu, pki
ze znaleziskami, widok pasma Karmelu i doliny Ezdrelon...
Wieczorem mielimy czas wolny, ktry bardzo mio sp
dzaem. W ssiedztwie bowiem mieszka yd, ktry prowadzi
133

RO ZD Z IA V

budk spoywcz, bardzo prowizoryczn. Mia w niej lodwk,


a w niej dobrze schodzone Maccabi beer. Dowiedziawszy si,
e przyjechaem z Polski, niemal natychmiast zaprasza mnie
codziennie na dwa piwa gratis, pod warunkiem e bdziemy
rozmawiali o Polsce, z ktrej oczywicie pochodzi. W tym cza
sie handel prawie przestawa dla niego istnie. Wprawdzie ob
sugiwa klientw, ale mylami by zupenie gdzie indziej. Wy
pytywa o Warszaw, a nawet o Ostrok i om, oraz, jak
si w Polsce yje po wojnie. Przez ponad dwa tygodnie przy
chodziem do niego i mio spdzaem czas. Zawsze mielimy
o czym rozmawia. Dowiedziaem si bardzo wiele o ydow
skiej percepcji Polski, a take o ydowskiej tsknocie do kraju
traktowanego jako pierwsza-druga ojczyzna. Koledzy szczerze
zazdrocili mi tych znajomoci. Jeden z nich, Brazylijczyk, kie
dy przekornie zapyta: Czy w Polsce oprcz ydw mieszka
j jeszcze jacy inni ludzie?
A czy oprcz doranych przygd i przey spotkanie z archeologia
w Yoneam zaowocowao czym nowym?
Dokonywao si we mnie znamienne przesunicie akcen
tw. Do czasu pobytu w Ziemi witej postrzegaem arche
ologi wycznie pod ktem jej przydatnoci dla Biblii, jako
kopalni wiadectw, ktre mog i powinny potwierdza in
formacje zawarte w Biblii. Dziki wasnym dowiadczeniom,
archeologia staa si zdecydowanie bardziej autonomiczna, to
znaczy zrozumiaem, e mona j uprawia obok bada biblij
nych. Nie chodzi bynajmniej o dwa przeciwstawne sobie biegu
ny, raczej o dwa aspekty refleksji nad rzeczywistoci, ktrej
dotyczy Biblia i archeologia. Nasuno mi si wtedy pytanie,
134

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

z ktrego wczeniej nie zdawaem sobie tak wyranie sprawy:


Co stanowi gwne, rozstrzygajce rdo do napisania historii
staroytnego Izraela - Biblia czy archeologia? Przedtem byem
przekonany, e niemal wycznie Biblia, ale studia uwiado
miy mi, e istnieje w niej wielki potencja subiektywnych s
dw i ocen, w ktrym znajduje wyraz ideologia i polityka. Ich
weryfikacja dokonuje si za pomoc bada porwnawczych ze
wiadectwami pozabiblijnymi, a take dziki archeologii. Ta wy
dobywa na wiato dzienne rozmaite komponenty kultury ma
terialnej: architektura, ceramika, tradycje artystyczne, praktyki
kultowe, ale eby je odczyta, musimy wiedzie co wicej,
co archeologia jedynie dopowie i zilustruje. Dlatego niezbd
na jest nieustanna konfrontacja Biblii z archeologi, podejmo
wana bez adnych uprzedze i zaoe wstpnych, ktre by
j w jakikolwiek sposb ustawiay.
Pobyt w Yoneam pokaza, jak wane s rozmaite czynniki
kultury materialnej: ukad i rozmieszczenie miejsc, lokalizacja
i planowanie osad, skad i pochodzenie wyrobw ceramicznych,
struktura ekonomiczna i spoeczna ludnoci, przemiany i wpy
wy kulturowe itd. W Ziemi Biblii zrozumiaem, jak wielkim
niedosytem jest czytanie Biblii bez znajomoci ziemi, ktra jest
jej podoem i scen wikszoci opisywanych w niej wydarze.
Parafrazujc okrelanie Ziemi witej jako pitej Ewangelii,
mona powiedzie, e jest ona rwnie drug Bibli.
Wiem, ze pozna te Ksidz ojca Pierrea Benoit, wybitnego
biblist i specjalist z dziedziny problematyki umraskiej...
Tak, on rwnie by naszym wykadowc, a take oprowa
dza nas po Qumran i wtajemnicza w to niezwyke miejsce.
135

RO ZD Z IA V

To wspaniaa posta, czowiek niezwykle szlachetny i pokorny.


Cierpliwie objania nam kady szczeg, opowiada o dzie
jach odkry umraskich oraz przedstawia rozmaite hipotezy
i teorie dotyczce wsplnoty, ktra na przeomie ery przed
chrzecijaskiej i chrzecijaskiej zamieszkiwaa to miejsce.
Suchalimy tego jak zaczarowani! Starszy pan, niski, niesy
chanie ruchliwy i bardzo serdeczny, bardzo imponowa nam
swoj wiedz i kultur. Patrzc na niego, przypomniaem so
bie kilka jego tekstw przetumaczonych na polski, na przy
kad na temat natchnienia Pisma witego, oraz inne, ktre
przeczytaem w Rzymie. W swojej wyobrani miaem obraz
giganta, i takim w gruncie rzeczy by, o czym przesdza
a wielko ducha. W ogle to, co mnie dziwio w Rzymie,
a potem w Jerozolimie, wynikao z konstatacji, e ludzie
0 wielkich nazwiskach, ktre znaem z podrcznikw, sow
nikw i encyklopedii, byli tam na wycignicie rki, siadali
z nami, jedli, pili piwo, rozmawiali... Czego takiego przed
tem w Polsce nie spotkaem ani nie odczuem. W semina
rium istniaa wyrana granica midzy nauczycielem a stu
dentem. Tam natomiast by czas nauki, skupienia i powagi,
a po nim nastawa! czas odpoczynku, kiedy panoway swo
bodne zasady. Profesorowie byli w tym wszystkim tacy zwy
czajni, nie wynosili si ponad innych i dlatego tym bardziej
ich szanowalimy. Po wykadzie mogem usi przy stoliku
1 rozmawia z wielkim archeologiem, teologiem czy histo
rykiem - to byo dla mnie wielkie zaskoczenie. Potem si
do tego przyzwyczaiem i staram si, by ten styl zachowa
i utrwala tutaj, w kontaktach ze studentami. Myl zresz
t, e od tamtej pory rwnie u nas wiele si, na korzy,
zmienio.
136

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

Byy tez inne wsplne studenckie wyjazdy?


Najwikszym przeyciem bya niezapomniana studencka
wyprawa na Synaj, ktry w tym okresie nalea do Izraela. Przy
gotowywalimy si do niej do dugo i starannie. Nasza grupa
znowu bya czci wielkiej, bo liczcej niemal dwiecie osb
grupy modziey ydowskiej, studentw Uniwersytetu Hebraj
skiego. Towarzyszyo nam wojsko i ochroniarze, i obowizywa
a do surowa dyscyplina, tumaczona wzgldami bezpiecze
stwa. Do Eilat dojechalimy autokarami, potem przesiedlimy
si w terenowe jeepy. Pamitam osobliwe krajobrazy Morza
Martwego, okolice Sodomy i Gomory, rejon znany jako Aravah. Kilkanacie lat pniej wielokrotnie tamtdy podrowa
em z grupami pielgrzymw, ale ten pierwszy wyjazd by z ni
czym nieporwnywalny. Po krtkim postoju w Eilat rozpocza
si droga przez pustyni, szlakiem wyjcia Izraelitw z Egip
tu i ich podry do Ziemi Obiecanej. Wszyscy bylimy bardzo
poruszeni. ydzi piewali swoje pieni i piosenki, ktrych so
wa i melodie s bardzo przejmujce. ywno i woda byy racjonowane. Kilkadziesit kilometrw w gbi Pwyspu Synajskiego odbya si lekcja strzelania, ale na szczcie karabiny
nie byy pniej potrzebne.
Pod koniec drugiego dnia dotarlimy w poblie klasztoru
w. Katarzyny. To byo co niezwykego! Na wycignicie rki
wida byo miejsce-legend, miejsce magiczne. Klasztor, twier
dza, hospicjum, a w nim zgromadzone liczne skarby, nieme
wiadectwa ywotnoci wiary chrzecijaskiej, otoczone arli
woci i modlitw prawosawnych mnichw. Spalimy na ziemi,
ale tej nocy nie mogem usn. Kilka godzin przed witem roz
poczlimy wspinaczk na Gr Mojesza. Noc, rozgwiedone
137

R O ZD Z IA V

niebo, nawoywania Beduinw z wielbdami i osami, odgo


sy stp po piasku i droga... Coraz wyej i wyej. Przychodziy
mi na pami wspomnienia rodzicw i nauczycieli oraz dzie
ci, ktrych przygotowywaem do Pierwszej Komunii witej
i uczyem Dekalogu. Na krtko przed wschodem soca sta
nlimy na szczycie Gry Mojesza. Przed nami by fantastycz
ny widok... Kiedy wiele lat pniej stanem tam znowu, zro
zumiaem, co to znaczy Synaj przeywany pierwszy raz... Po
zejciu zwiedzilimy klasztor w. Katarzyny z jego wspaniay
mi bogactwami i zabytkami. Po noclegu na piasku rozpocz
si powrt do Jerozolimy. Czuem si jak jeden z wywiadow
cw, ktrych wysa Mojesz, tyle e miaem wraenie, i wiem
o Ziemi witej znacznie wicej ni oni.
A polskie lady i akcenty w Ziemi witej?
Bardzo wczenie nawizaem kontakty z siostrami el
bietankami z trzech tamtejszych domw polskich: tzw. Sta
ry Dom, usytuowany na Starym Miecie, Nowy Dom, pooony
w dzielnicy ydowskiej, oraz Home of Peace, czyli sierociniec
dla dzieci arabskich na Grze Oliwnej, prowadzony przez sio
str Rafa. Gocinno i dobro sistr byy ujmujce. Nie ja
jeden ceniem nie tylko yczliwo, lecz i wspania polsk
kuchni, ktra przerywaa monotoni zachodnich i oriental
nych posikw serwowanych tam, gdzie mieszkalimy. Siostry
doskonale wiedziay o rzeczywistych intencjach naszych od
wiedzin i zawsze wychodziy im naprzeciw. Podczas tego po
bytu nie miaem jednak zbyt wiele czasu na blisze kontakty.
Zacieniy si one przed Boym Narodzeniem, gdy mielimy
wicej wolnego. Krtko przed witami udalimy si na wzg 138

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

rza Golan, gdzie na granicy izraelskosyryjskiej stacjonowa


y wojska polskie. Zawielimy onierzom jakie upominki,
take od dzieci z sierocica na Grze Oliwnej. Spotkalimy
tylko kilku onierzy, ktrzy zobowizali si pozdrowi pozo
staych. W tych dniach na Golanie byo bardzo zimno i za
pamitaem te mnstwo niegu. Ziemia wita odkrywaa
swoj drug twarz.
Siostry z Nowego Domu zaprosiy mnie na Wigili. To
byo wspaniae przeycie. Potem udalimy si na Gr Oliw
n, do domu prowadzonego przez siostr Rafa, a stamtd ze
starszymi dziemi i siostrami noc pieszo na Pasterk do Bet
lejem. Nie wpuszczono nas do Bazyliki Narodzenia i odpra
wiem msz wit na Polu Pasterzy. Byo bardzo zimno. Nad
ranem wrcilimy do Jerozolimy. Dopiero podczas drugiego
pobytu w Ziemi witej moja obecno u sistr bya czstsza,
a przez kilka tygodni nawet tam mieszkaem. To prawdziwy
kawaek Polski w Ziemi witej.
Poruszay mnie rozmaite polskie pamitki, a wrd nich
te, o ktre zadbali nasi onierze podczas drugiej wojny wia
towej. Szczeglny sentyment wzbudzaa tablica z tekstem Oj
cze Nasz po polsku w krugankach klasztoru karmelitanek na
Grze Oliwnej. Wzruszay mnie wyobraenia polskich kwiatw
- makw, chabrw i niezapominajek. Zapamitaem je tak do
brze ze swojego dziecistwa... Wielkie wraenie wywoa tak
e pomnik przy kociele w. Piotra w Tyberiadzie z napisem
dedykacyjnym, z ktrego przejrzycie wynika, e tu po za
koczeniu wojny nasi onierze doskonale rozumieli tragizm
pooenia swojego i Polski: Tobie, Krlowo Korony Polskiej,
z wiar niezomn, e przywrcisz wolno i wielko Twoje
go narodu i pastwa..."
139

R O ZDZ IA V

A wic nauka, zwiedzanie, poznawanie Ziemi witej?


Nie tylko i jakby wbrew temu, co powiedziaem, nie to
byo najwaniejsze. Dominowa zdecydowanie wymiar religij
ny, teologiczny i duchowy. Czyta Bibli w Ziemi Biblii - c
to za przygoda, jakie wyzwanie! Modli si biblijnymi psal
mami, patrzc na Jerozolim, teren witynny i Gr Oliwn!
Czyta fragmenty Ewangelii i Dziejw Apostolskich w miej
scach, ktrych one dotycz! Sprawowa msz wit w Ogro
dzie Oliwnym, Wieczerniku czy na Kalwarii! Tego nie spo
sb opowiedzie! Czasami chciaem zatrzyma t chwil, ale
czas pyn nieubaganie. Czasami czuem si oniemielony,
kiedy indziej zyskiwaem odwag, jakiej dotd mi brakowa
o. Zawsze najwikszym przeyciem byo sprawowanie Eu
charystii. Byem zdumiony, e sprawy przybray taki obrt,
i czyniem to w Ziemi witej. Zarazem bardzo tskniem
do Polski.
Przeywajc to wszystko, marzyem, by pewnego dnia
oprowadza tam polskich pielgrzymw, pokazywa im te miej
sca i wsplnie z nimi si modli. Z czasem to pragnienie sta
wao si coraz wiksze. Codziennie w rnych miejscach Jero
zolimy widziaem setki i tysice pielgrzymw niemal z caego
wiata. Odczuwaem jako swoist niesprawiedliwo to, e nie
ma wrd nich Polakw. Raz jeden podczas mojego pobytu
dotara do Jerozolimy grupa kapanw z Polski, zdumionych
i zaskoczonych tym, co zobaczyli i przeyli. Potem takie piel
grzymki staway si coraz czstsze, ale odbyway si w wa
runkach dalekich od komfortowych. Trzeba byo czeka jesz
cze ponad dziesi lat, gdy rozpocz si, pocztkowo powoli
i jakby niemiao, a potem wprost wybuch ruch pielgrzymkowy
140

ZIEMIA WITA, JEROZOLIMA I UNIWERSYTET HEBRAJSKI

do Ziemi Biblii. Studia w Jerozolimie sprawiy, e miaem


w tym swj niemay udzia. Od lata 1992 r. pielgrzymki do
Ziemi witej zostay rozszerzone na Egipt i Synaj. Do tej pory
oprowadziem po Ziemi witej ponad czterdzieci grup piel
grzymkowych - cznie ponad dwa tysice osb. Traktuj to
jako wielki przywilej.
Los sprawi, ze znacznie pniej po swoim pierwszym pobycie
w Ziemi witej przeywa te Ksidz tam mier
i pogrzeb Jana Pawa II.
To bodaj najbardziej wstrzsajce dni w moim yciu. Tu
po witach wielkanocnych 2005 r. wyjechaem z du grup
kapanw studiujcych w Rzymie, tak samo jak ja mieszkacw
Instytutu Polskiego, tylko o jedno pokolenie modszych, w za
planowan od dawna pielgrzymk do Egiptu, na Synaj i do Zie
mi witej. Opuszczajc Rzym, wiedzielimy, e stan zdrowia
Ojca witego jest bardzo ciki. Modlilimy si w jego inten
cji w Kairze i na Synaju. Wanie na Synaju, gdy wyruszylimy
autokarem spod Gry Mojesza ku granicy z Izraelem, dotar
a do nas wiadomo, e Jan Pawe II nie yje. Nie sposb od
da tego, co przeywalimy. Cay pobyt w Ziemi Jezusa upy
n pod znakiem modlitwy i cznoci z Wiecznym Miastem
i Polsk. W dzie pogrzebu rano sprawowalimy msz wi
t na Grze Bogosawiestw, a stamtd wrcilimy do hotelu
Eden w Tyberiadzie. Jego waciciel, potomek urodzonych na
lsku polskich ydw, zadba, bymy na panoramicznym te
lewizorze obejrzeli transmisj z Placu w. Piotra. Dobrze wie
dzia, co wtedy czulimy. Zaraz po mszy witej pogrzebowej
z modlitw na ustach udalimy si do kocioa Prymatu Piotra
141

R O ZD Z IA V

nad Jeziorem Galilejskim. Bylimy pierwsz grup, ktra tam


przybya i tego dnia jedyn grup polsk. Sowa Jezusa Czy
ty Mnie miujesz, skierowane niegdy do Piotra i kilkakrot
nie powtrzone przez kard. Jzefa Ratzingera w homilii po
grzebowej, wanie w tym miejscu zostay wypowiedziane po
raz pierwszy. Gdy ciao Ojca witego byo skadane do gro
bu w Bazylice w. Piotra, modlilimy si wic tam, gdzie Piotr
otrzyma od Chrystusa wadz pastersk.
Mylaem take o tym, e i moje ycie zatoczyo jakie
koo. Przewodniczyem pielgrzymce modszych kolegw, kt
rzy, jak niegdy ja, odbywali studia specjalistyczne w Rzymie.
Po obiedzie pynlimy statkiem po Jeziorze Galilejskim, a na
rozpoczcie podry izraelska zaoga podniosa na maszt pol
sk flag i odtworzya z tamy Mazurka Dbrowskiego. To
byo co niezwykle przejmujcego! Wanie dobiegy koca
uroczystoci pogrzebowe Jana Pawa II, a na Jeziorze Galilej
skim ponad czterdziestoosobowa grupa kapanw polskich ze
zami w oczach piewaa Jeszcze Polska nie zgina. Naza
jutrz wrcilimy z Tyberiady do Rzymu. By to ten sam Rzym,
ale ju nie taki sam.

ROZDZI A VI

Na katedr profesorsk

W lutym 1980 r. wraca Ksidz z Jerozolimy do Rzymu,


by kontynuowa studia na Biblicum.
Tak, wrciem przez Bukareszt i Warszaw, przywoc
ciki baga peen notatek z wykadw, ksiek i kserogra
ficznych odbitek rnych artykuw, w duej czci po hebrajsku. To ogromny materia, niezwykle pomocny do dzisiaj.
W Warszawie zostaem przyjty przez kard. Stefana Wyszy
skiego. Pyta o szczegy pobytu w Ziemi witej, o miejsca
wite i wykady, a take o to, jak tamtejsi ydzi odnosz si
do Polakw. Sucha z ogromn uwag i szczerze go cieszy
a moja rado.
Z Warszawy udaem si do Rzymu i natychmiast rozpo
czem wykady. To by taki czas w moim yciu, gdy w grun
cie rzeczy bez wakacji czy duszych ferii miaem pod rzd
pi semestrw. Pierwszy zacz si w padzierniku 1978 r.,
drugi - w lutym 1979 r., obydwa w Rzymie, trzeci - w lipcu
1979 r., czwarty - w padzierniku 1979 r., obydwa w Jerozoli
mie, a po nich rozpoczem pity semestr - w lutym 1980 r.,
znowu w Rzymie. By to wic czas wytonej pracy, a wszyst
ko odbywao si najpierw w kontekcie wyboru Jana Pawa II,
143

R O Z D Z I A VI

pocztku jego pontyfikatu i pierwszej pielgrzymki do ojczyzny,


a nastpnie w kontekcie zapowiadajcych si przemian spo
eczno-politycznych w Polsce, ktre w lecie 1980 r. doprowa
dziy do powstania Solidarnoci.
Jak z tej odlegoci to wygldao? Jak to Ksidz odbiera?
Pierwsze zwiastuny, e w Polsce dzieje si co nowego,
odczuem podczas pobytu w Izraelu. Niemal na kadym kro
ku podkrelano radykaln nowo sytuacji, wynik z wyboru
papiea-Polaka. ydowscy rozmwcy mieli dobre rozeznanie
o nastrojach, jakie panoway podczas papieskiego pielgrzymo
wania i po nim, a pod koniec rozmowy na te tematy dodawali
zazwyczaj, e na tym si nie skoczy. Pytani o najblisz przy
szo, zagadkowo, ale dosy porozumiewawczo, rozkadali rce.
Jan Pawe II nie by tam jeszcze postrzegany tak yczliwie, jak
po kilkunastu latach pontyfikatu, zwracano jednak wyranie
uwag na sam fakt wyboru i jego konsekwencje.
Po powrocie do Rzymu w lutym 1980 r. moja percepcja prze
mian i tego, co si dokonywao w Polsce, bya mimo wszyst
ko osabiona. Dziao si tak nie tyle ze wzgldu na odlego
geograficzn, ile na dystans psychologiczny, podyktowany swo
istym instynktem samoobrony, ktry nakazywa mi skoncen
trowa si na nauce. Do Rzymu przyjedao wielu Polakw,
przywozili wiee i bardzo rne wieci, w naszym rodowi
sku kwito zatem take ycie towarzyskie. Chocia czsto po
jawiaa si silna pokusa, by zdecydowanie wicej czasu powi
ci na obserwacj tych zjawisk, a nawet uczestnictwo w nich,
trzeba byo skutecznie t pokus przezwycia. W semestrze,
ktry teraz rozpoczem, jednym z najtrudniejszych wykadw
144

NA KATEDR PROFESORSK

bya greka, podawana na poziomie bardzo zaawansowanym.


Podczas wielomiesicznego pobytu w Ziemi witej nie mie
limy z ni kontaktu i teraz trzeba byo nadrabia zalegoci.
Do tego dochodziy wykady specjalistyczne z egzegezy i teo
logii biblijnej. Jednym sowem, znowu byo co robi.
Studia nabray zatem nowego charakteru?
Semestr, ktry rozpocz si w lutym 1980 r. w Rzymie, by
zupenie inny ni poprzednie. Czuem si znacznie wzbogaco
ny dowiadczeniami z Ziemi witej, znaem dobrze hebrajski,
nabraem ogady w midzynarodowym rodowisku studen
ckim. Nadal trwaa mudna nauka jzykw biblijnych, uczy
em si te aramejskiego. Wiele satysfakcji sprawiao mi przy
swajanie meandrw naukowej egzegezy obydwu czci Pisma
witego, czyli Starego i Nowego Testamentu. Ten czas okaza
si dla mnie bardzo wany rwnie dlatego, e uwiadomiem
sobie, i droga naukowa, a dokadniej droga wiedzy biblijnej,
staje si w gruncie rzeczy moj drog yciow, e jest tym, do
czego si nadaj, co lubi i w czym si odnajduj. Wczeniej,
ju podczas studiw zagranicznych, wiele razy cigno mnie
do pracy duszpasterskiej, czsto mi jej brakowao, bywao, e
naprawd cierpiaem z tego powodu. Po tym powrocie do Rzy
mu nastpi przeom: wiedziaem, e sala wykadowa, bibliote
ka, biurko - to miejsca, w ktrych czuj si najlepiej.
Przyszy wakacje 1980 r., spdzone w Polsce. Przyjechawszy
z zagranicy, czuem, e co wisi w powietrzu, ale na pewno nie
potrafibym tego nazwa ani przewidzie biegu wydarze.
W drugiej poowie sierpnia wyjechaem w podr studyj
n do Grecji. Aby zminimalizowa koszty, poleciaem do Sofii,
145

R O Z D Z I A VI

a stamtd bugarskim pocigiem przez pasmo Rodopw na


poudnie. T podr ladami w. Pawa, ktrej poszczeglne
etapy stanowiy miejsca wymieniane w Dziejach Apostolskich,
pamitam z fotograficzn dokadnoci. Rozpoczem zwiedza
nie od Salonik. Bardzo przeyem spotkanie z tym miastem,
bo wizaem je przede wszystkim z dwoma najwczeniejszymi
Listami w. Pawa do Tesaloniczan. Nastpnie Filippi, do cze
go gwn zacht stanowi wspaniay, peen uroku i ciepa,
List do Filipian. Odnajdywaem miejsca wzmiankowane w Bi
blii, na przykad rzeczk, przy ktrej aposto i jego towarzy
sze spotkali si z miejscowymi kobietami, wrd nich Lidi,
u ktrej si zatrzymali. Odnajdywaem tropy, lady, reminiscen
cje wszelkich nowotestamentowych informacji, obecne w geo
grafii, topografii, a take w architekturze i wystroju wity.
Stamtd, wci ladami w. Pawa, przez Kawall, wzmianko
wan w Dziejach Apostolskich jako staroytny Neapol (Nowe
Miasto - ta nazwa na terenie Imperium Rzymskiego czsto si
powtarzaa), pojechaem do staroytnej Berei, obecna Veria.
Byem zapewne jednym z pierwszych Polakw, ktry tam kie
dykolwiek dotar z zamiowania do Biblii i jej wspczesnych
ladw, bo ywej wiadomoci, e jest to miasto biblijne ww
czas w Polsce raczej nie byo. Pooone kilkadziesit kilome
trw na zachd od Salonik, u podna gr, udzielio niegdy
schronienia Pawowi, zanim i tutaj dotarli wrodzy mu ydow
scy rodacy z Tesaloniki. Cay czas podrowaem autostopem,
a nastpnie pocigiem udaem si do Aten. To bya wspaniaa
uczta intelektualna i duchowa! W cigu zaledwie kilku mie
sicy przebywaem w Jerozolimie, Rzymie, Atenach... Tego si
nie da wyrazi! Ateny mnie zafascynoway, najbardziej, oczy
wicie, Akropol i jego najblisze okolice. U podna Akropolu
146

NA KATEDR PROFESORSK

wyobraaem sobie miejsce dawnego otarza z napisem Nie


znanemu Bogu. Wstrzsn mn Areopag. Siedziaem dugo
na tym wzgrzu, patrzc na Ateny, czytajc po grecku odno
ny fragment Dziejw Apostolskich i obejmujc mylami ycie
swoje i innych.
Z Aten udaem si najpierw do Delf. Co za osobliwo! Po
powrocie do Aten odnalazem port w Pireusie, a stamtd stat
kiem popynem noc do Heraklionu na Krecie. Paace krla
Minosa i inne wspaniaoci, a take piesza wyprawa do Kali
Limenes, Dobrych Portw, wzmiankowanych w dwudziestym
sidmym rozdziale Dziejw Apostolskich z opisem ostatniej po
dry Pawa, ktra z Palestyny zawioda go na mier mcze
sk do Rzymu. Pikna, spokojna i gocinna Kreta, dowiadczy
em na niej gocinnoci take w Akademii Prawosawnej. Potem
malowniczo pooona Chania i podr statkiem na Peloponez.
Argolida, Delfy, Epidauros, Tiryns. Mykeny, a pniej Korynt.
Wprost go pochaniaem, bo przecie moja praca licencjacka
dotyczya Pierwszego Listu do Koryntian i sytuacji w Kociele
korynckim za czasw w. Pawa. Korynt mnie urzek. Kilka
nacie lat pniej, w drugiej poowie sierpnia 1993 r., znaczn
cz tego samego szlaku przebylimy autokarem z ks. Stani
sawem Wojtowiczem SAC i grup pielgrzymw z warszaw
skiej parafii Opatrznoci Boej, zapocztkowujc systematycz
ny ruch pielgrzymkowy ladami w. Pawa po Grecji.
Drugi wymiar podrowania po Grecji pod koniec lata
1980 r. stanowiy docierajce na kadym kroku wiadomoci
z Polski. W gazetach, zarwno greckich, jak i midzynarodo
wych, na pierwszych stronicach bya wtedy Polska, powstanie
Solidarnoci, to, co si dziao w Stoczni Gdaskiej, porozu
mienia itd. Tekstom towarzyszyy liczne fotografie, czasami
147

R O Z D Z I A VI

do dramatyczne. Przegldajc te doniesienia, aowaem, e


nie jestem w Polsce, nie mog tego obserwowa i przeywa
z bliska. Tumaczyem sobie, e w tym czasie ogldam i prze
ywam sprawy rwnie wane, bo miejsca zwizane z narodzi
nami Kocioa.
Zblia si padziernik i trzeba byo wraca do Rzymu...
Na kolejny rok akademicki skaday si dwa semestry na
uki, ktre wieczyy moje studia prowadzc do licencjatu nauk
biblijnych. Teraz przewaaa egzegeza i teologia biblijna, a wic
to, co stanowi samo sedno studiowania Pisma witego. Wiel
kim wydarzeniem na pocztku listopada stay si odwiedziny
Jana Pawa II w siedzibie Instytutu Polskiego. Ojciec wity
by peen werwy; po nawiedzeniu kaplicy, w ktrej wsplnie
si modlilimy, z kadym z nas rozmawia, interesowa si na
szymi studiami, rozmawia take duo i radonie z kard. Stefa
nem Wyszyskim. Przez kilka nastpnych dni ycie w Instytu
cie wracao do normy, a jako pamitki tych przey pozostay
liczne fotografie.
Wielkie wstrzsy przyszy w maju 1981 r. Najpierw krwa
wy zamach na ycie Ojca witego, po ktrym nastpiy dra
matyczne dni wyczekiwania, czy Jan Pawe II przeyje. Wstrzy
malimy oddech, a przecie trzeba byo w miar normalnie
funkcjonowa na uczelni. Nieco ponad dwa tygodnie pniej,
28 maja, zmar kard. Stefan Wyszyski. Gdyby zamach na pa
piea si powid, najnowsze dzieje Polski i Europy wyglda
yby zupenie inaczej. Natychmiast udaem si do Warszawy
na pogrzeb. Byo oczywiste, e z odejciem Prymasa Tysicle
cia zaczyna si nowy etap dziejw.
148

NA KATEDR PROFESORSK

W czerwcu 1981 r. uzyskaem z ocen summa cum laude,


czyli najwysz, licencjat nauk biblijnych. Stao si to o rok
szybciej - normalnie studia trwaj cztery lata - wykonaem
cay program w trzy lata, co byo moliwe dziki wykadom na
Uniwersytecie Hebrajskim. Przyjechaem na krtko do Polski,
a z pocztkiem sierpnia udaem si do Parya, gdzie podjem
nauk jzyka francuskiego. To by nowy, niesychanie intere
sujcy okres, bo pozwoli dobrze pozna Pary i okolice oraz
zaprzyjani si z kultur francusk. Odwiedziem z kolegami
midzy innymi sanktuaria w Chartres i Lisieux, podziwiaem
osobliwoci Mont Saint Michel oraz wiele innych miejsc. Mo
gem obserwowa ycie Kocioa francuskiego i tamtejszej Po
lonii. Pod sam koniec wrzenia, po dwch miesicach inten
sywnego kursu i zwiedzania, wrciem do Rzymu.
Znowu? Przecie studia na Biblicumju Ksidz zakoczy?
Prawdziwa nauka oferuje godne podziwu i prawie nieogra
niczone moliwoci. Poniewa studia do licencjatu nauk biblij
nych ukoczyem z bardzo wysok redni, otworzya si mo
liwo uzyskania doktoratu biblijnego. Musiaem odby Annus
ad doctoratum, to znaczy rok doktorski. Wybraem wiodcy
temat, zbieraem do niego literatur i cierpliwie zapoznawaem
si z ni. Pn jesieni znw pojechaem do Parya, eby kon
tynuowa i pogbi nauk francuskiego. Dziao si to dziki
yczliwoci ks. Piotra Ratajczaka, rektora Seminarium Polskie
go. Ogromna szkoda, e od pewnego czasu w tym znakomi
tym miejscu, obok Panteonu, ju go nie ma. Bardzo przydatna
bya rwnie biblioteka Instytutu Katolickiego. Wanie tam,
w Paryu, zasta mnie stan wojenny.
149

R O Z D Z I A VI

Tez nie byo Teleranka?


13 grudnia 1981 r. przypad w niedziel. O smej rano od
prawiem msz wit i udaem si na niadanie. Kilka obecnych
tam osb gono zakomunikowao, e w Polsce jest wojna. Skoro
wojna, zapytaem: Kto z kim walczy? Tego dokadnie nie wie
dziano. Jedni mwili: Ruscy weszli, drudzy twierdzili, e nie.
W telewizji pokazywano niemal bez przerwy obrazek, ktry za
pamitaem: czog na ulicy, nieg, onierze w waciakach, kobie
ta, ktra przechodzi obok i wylkniona patrzy; wszystko czar
no-biae, ponure i smtne. Mylaem, e czog jest sowiecki, ale
okazao si, e polski. To mnie troch uspokoio, a wkrtce poja
wia si nazwa stan wojenny. Jeden z telewizyjnych komentato
rw tumaczy widzom, e w gruncie rzeczy jest to wewntrzna
sprawa Polski, tym niemniej sytuacja jest bardzo powana.
Natychmiast, tego samego dnia, postanowiem wrci do
Polski. Uwaaem, e moje miejsce jest w ojczynie i nie mog
przebywa zagranic. Spakowaem rzeczy, wsiadem w samo
chd i skierowaem si ku granicy belgijskiej. Na granicy za
pytano, dokd jad. Odpowiedziaem: Do Polski. Wic: Nie,
nie ma po co. andarmi byli gotowi zaofiarowa pomoc, co
mnie nie zaskoczyo ani nie zdziwio, bo przecie ponad trzy
lata wczeniej na Przeczy w. Bernarda te okazali si bar
dzo uprzejmi. Postanowiem uda si do Holandii, do przyja
ciela w Assen. Wieczorem przekonaem si, e sytuacja wygl
da o wiele groniej: nie dziaay telefony, napyway sprzeczne
i grone informacje, za Marysia, miejscowa Polka, ktra wy
sza za m za Holendra, oceniaa wszystko w bardzo ciem
nych barwach. Zatrzymaem si w Assen do Boego Narodze
nia, a potem jeszcze kilka dni. W Wigili ogromne wraenie
150

NA KATEDR PROFESORSK

sprawiay zapalone wiece, ustawione w oknach na znak soli


darnoci z Polsk. Na kadym kroku okazywano zrozumienie
i pomoc. Po Nowym Roku przez Pary i Lourdes wrciem do
Rzymu. W decyzji o czasowym pozostaniu zagranic przewa
y jeden argument: gdybym wrci do Polski, nie wiadomo,
czy i kiedy mgbym znowu wyjecha. Przypadek sprawi, e
w tych przedziwnych okolicznociach, na fali ogromnego za
interesowania Polsk i wielkiej yczliwoci dla Polakw, otrzy
maem stypendium wystarczajce na kolejny wyjazd do Ziemi
witej. Skwapliwie z tego skorzystaem, tym razem na ponad
dwa miesice. Bya pna zima i wczesna wiosna 1982 r.
Ten drugi pobyt w Ziemi witej czym rni si od pierwszego?
Nie byem ju studentem Uniwersytetu Hebrajskiego. Mimo
uczestnictwa w wybranych wykadach, miaem wicej wolnego
czasu, nie musiaem zdawa egzaminw i sam organizowaem
sobie pobyt. Zamieszkaem w domu sistr elbietanek w orto
doksyjnej dzielnicy ydowskiej Meah Szearim, czyli Sto Bram
(do Nieba, oczywicie). Wykady, ktrych tematem bya sta
roytna ydowska interpretacja Biblii, odbyway si w siedzi
bie jerozolimskiej filii Papieskiego Instytutu Biblijnego. Prowa
dzi je prof. Roger Le Deaut, dziki czemu miaem moliwo
osobistego z nim kontaktu. Korzystaem duo z miejscowej bi
blioteki, a take z pobliskiej biblioteki synnej Szkoy Biblijnej
i Archeologicznej. Zwiedzaem rozmaite miejsca, zarwno pod
ktem archeologicznym, jak i w perspektywie duchowo-religijnej. W Ziemi witej przeyem Wielki Tydzie i Wielkanoc.
Ogromnych wrae dostarczy udzia z nieliczn midzynaro
dow grup studentw w obchodach samarytaskiego wita
151

R O Z D Z I A VI

Paschy, a nastpnie w liturgicznych celebrach w Bazylice Grobu


Paskiego. ywo zainteresoway mnie zagadnienia ekumenicz
ne oraz z zakresu relacji z ydami i judaizmem. Sporo na te
tematy czytaem, gromadzc rne artykuy i przyczynki.
Po powrocie do Rzymu, kontynuowaem program roku dok
torskiego. 1 grudnia 1982 r. w gmachu Papieskiego Instytutu Bi
blijnego odbya si tzw. Lectio publica, czyli publiczne wystpie
nie, wiadczce o opanowaniu wiedzy biblijnej oraz umiejtnoci
samodzielnego i krytycznego mylenia. Specjalnie wydelegowa
ni profesorowie wysuchuj wykadu, zadaj rozmaite pytania,
a nastpnie oceniaj cay wystp. W skadzie mojej komisji zna
lazy si najwysze autorytety naukowe: profesorowie Thomas
Franxmann, Horatio Simian Yofre i R. Neudecker. Tytu wyka
du wygoszonego po angielsku brzmia: Synteza dziejw Izraela
w Ez 16, 20 i 23 w interpretacji Septuaginty Wybr takiego tematu
stanowi pochodn coraz ywszego zainteresowania Bibli Gre
ck, ktra zacza przykuwa moj uwag. W wykadzie wska
zaem, na czym polega reinterpretacja niezwykych perykop he
brajskich, jakiej w nowych okolicznociach i w obliczu nowych
potrzeb wsplnoty dokonali tumacze Septuaginty. Procedury Lec
tio publica pod wieloma wzgldami bardziej przypominaj nasz
habilitacj ni doktorat. Jeeli prba wypadnie pomylnie, komi
sja ogasza uzyskanie stopnia candidatus ad doctoratum, co oznacza
zdolno do napisania doktoratu nauk biblijnych.
Aha, czyli to nie jest obrona doktoratu, tylko dopiero
dopuszczenie...
To jest dopuszczenie do otwarcia przewodu doktorskie
go. Dopiero teraz mona i trzeba ustali z promotorem temat
152

NA KATEDR PROFESORSK

rozprawy doktorskiej, zgosi go i uzyska aprobat, przedsta


wi plan rozprawy i zarys bibliografii, a take wnie przewi
dziane opaty. Pierwszy termin przewidziany na zakoczenie
prac nad doktoratem nauk biblijnych wynosi cztery lata. Moe
on by przeduony o kolejne cztery. Dochodzenie do doktora
tu nauk biblijnych odbywa si wic stopniowo i wymaga wie
le wysiku.
Jak to wygldao i co byo tematem... ?
Postanowiem pisa rozpraw pod kierunkiem prof.
R. Le Deaut, ktry chtnie si zgodzi. Ustalilimy, e tema
tem bd tradycje wsplne dla Ksigi Rodzaju i Ksigi Eze
chiela. Szybko si przekonaem, e jest to temat bardzo nowa
torski i ciekawy. Bez zwoki rozpoczem mudn kwerend
naukow, ustalajc wszystkie podobiestwa, zbienoci, aluzje
i motywy wsplne dla obydwu badanych ksig biblijnych. Sta
rannie przeczytaem obie ksigi po hebrajsku, cierpliwie wyszu
kiwaem to, co w nich wsplne, zastanawiaem si, jak dro
g motywy te trafiy do jednego i drugiego dziea. Szczegln
uwag wzbudziy motywy ogrodu (w) Eden, obecne wpraw
dzie w drugim i trzecim rozdziale Ksigi Rodzaju oraz w Ksi
dze Ezechiela, ale podjte i rozwinite zupenie inaczej. Na
suwao si w zwizku z tym mnstwo pyta, a najwaniejsze
wynikay z konstatacji, e prorok Ezechiel na pewno nie zna
tradycji o Edenie w takim ksztacie, w jakim znalaza si ona
w Ksidze Rodzaju.
W kolejnych miesicach sytuacja w Polsce zmienia si na
tyle, e wiosn 1983 r. rozpoczy si przygotowania do drugiej
pielgrzymki Jana Pawa II do ojczyzny. Przebywaem zagranic
153

R O Z D Z I A VI

ponad cztery lata i wiedziaem jedno: moje miejsce na pewno


nie jest na Zachodzie. Tymczasem wadza kocielna rozwaaa
moliwo skierowania mnie do pracy w polonijnym Semina
rium Duchownym w Orchard Lak, w Stanach Zjednoczonych.
Konsultowaem si w tej sprawie z przeoonymi tego semi
narium i wygldao na to, e decyzja zostaa podjta. Jednak
perspektywa wyjazdu nie wydawaa mi si atrakcyjna, bo nie
widziaem swojego miejsca w Ameryce. Z pocztkiem czerwca
1983 r. wrciem do Polski i z bliska obserwowaem przebieg
papieskiego pielgrzymowania. Miaem dobre rozeznanie o po
drach Jana Pawa II, bo od pocztku pontyfikatu zbieraem
znaczki pocztowe, ktre je upamitniay. Z pocztkiem lipca
otrzymaem skierowanie do pracy duszpasterskiej jako wika
riusz w parafii w. Jzefa na warszawskim Kole.
Jak to? Przecie zosta Ksidz kandydatem doktoratu nauk
biblijnych. Nie wymagao to obecnoci na uczelni w Rzymie?
Po otwarciu przewodu doktorskiego obecno na uczel
ni nie jest obowizkowa. Wystarczy przeznaczy czas na pra
c naukow i zachowa procedury polegajce na konsultacjach
z profesorem. Ograniczone ramy tej rozmowy i ksiki nie po
zwalaj na drobiazgowe przedstawienie wszystkich okoliczno
ci zmiany, jaka si wtedy dokonaa. Zapewne brzmi to dziw
nie, lecz decyzj o pozostaniu w Warszawie przyjem z du
ulg. Podczas kilku lat studiw zagranicznych wiele razy wi
dziaem, e absolwenci po powrocie do Polski trafiaj bardzo
rozmaicie. Jedni wkrtce zostaj biskupami, inni s kierowa
ni na uczelnie, jeszcze inni zajmuj si duszpasterstwem bd
administracj. Powinnimy pamita, e - toutes proportions
154

NA KATEDR PROFESORSK

gardees - ks. Karol Wojtya po uzyskaniu doktoratu na rzym


skim Angelicum zosta mianowany wikarym w Niegowici.
Podjem zwyczajn prac duszpastersk, a od wrzenia
bya to przede wszystkim praca z modzie licealn i stu
dentami. Miaem z nimi bardzo dobry kontakt, midzy inny
mi dlatego, e przywiozem mnstwo materiaw - gwnie
przerocza, widokwki, obrazki, mapy, a take nabyt wiedz
i dowiadczenie. Katechizacja i konwersatoria polegay prawie
zawsze na opowiadaniu o biblijnych krajach i miejscach. Czy
talimy Ewangelie i Dzieje Apostolskie oraz komentowalimy
je w nawizaniu do realiw. Modzie bya naprawd wspania
a, a ja zadowolony. Mam wiele dowodw, e nasza wsppraca
pozostawia trwae, dobre skutki. Do dzisiaj z wieloma osobami
utrzymuj kontakt, wiele innych rozpoznaj przy rnych oka
zjach, dowiadczajc serdecznoci i yczliwoci z ich strony.
Przenis si Ksidz ze sonecznych Woch do szarej rzeczywistoci
PRL-u. To chyba mimo wszystko nie byo atwe?
Przeyem silny kontrast midzy rzeczywistoci ycia na
Zachodzie i w wczesnej Polsce, ale znacznie agodzili go lu
dzie, z ktrymi miaem do czynienia. Proboszcz, ks. Leopold
Sotkiewicz, ciko chorowa i pewnie dlatego by rwnie bar
dzo wraliwy na potrzeby i odczucia innych. Mile wspominam
kolegw wikariuszy, ktrymi byli ksia: Lucjan Musielak, Hen
ryk Zara i Zbigniew Zikowski. Warunki mieszkaniowe byy
trudne, rozsdne wyjcie stanowia zatem wzajemna wyrozu
miao. Ju od pocztku pracy w parafii zostaem skierowany
do obsugi duszpasterskiej duego miejscowego szpitala, obok
ktrego znajduje si dom starcw. W kad sobot i niedziel
155

R O Z D Z I A VI

udawaem si tam z posug sakramentaln i robiem to, co nale


y do kapelana: odwiedzaem chorych i dotknitych wypadkami
w szpitalu dla budowlanych, rozmawiaem z nimi i pociesza
em, spotykaem ich rodziny, a potem udawaem si do ssied
niego domu, by odwiedzi mieszkajce tam osoby. Coraz bar
dziej przywizywaem si do ludzi, ktrych spotykaem, a oni
do mnie. Gdy niektrzy umierali, bardzo to przeywaem. Jesieni 1983 r. oraz w kolejnych miesicach, gdy zaprzyjaniem
si z dziemi i modzie, pomagaem organizowa u siebie
w mieszkaniu tajne spotkania opozycjonistw, ktrzy ukrywali
si przed aresztowaniem, z ich dziemi i rodzinami. Dzieci bra
y udzia w katechizacji, a przy tej sposobnoci, by nie rzuca
o si to nikomu w oczy, odbyway spotkania ze swoimi ojca
mi. Z tych powodw nie odczuwaem tego czasu jako trudny.
Sprzyjaa temu rwnie dobra atmosfera na plebanii. Znalazem
si w zupenie innym wiecie ni ten, w ktrym yem wcze
niej, ale ten nowy wiat bardzo mi si podoba.
Rycho zdaem sobie spraw, e mog w duszpasterstwie
pozosta na zawsze, poniewa ono znowu bardzo mnie poci
ga. Zrozumiaem take, e nie mog zaniecha pracy nauko
wo-badawczej. Gdy skoczyy si wakacje, z pocztkiem roku
szkolnego zrobiem postanowienie, naladujce to, ktre mia
o miejsce znacznie wczeniej: codziennie czyta Pismo wi
te rozdzia po rozdziale, z tym, e teraz w oryginale i gono.
1 wrzenia 1983 r., rozpoczem codzienne czytanie Biblii He
brajskiej, raz rano i drugi raz wieczorem, a ponadto kadego
dnia rano rozdzia z dnia poprzedniego. Majc wiele wieo
wydanych ksiek i artykuw biblijnych, czytaem je w kadej
wolnej chwili, sporzdzajc notatki i zapisujc wasne przemy
lenia z tej lektury. Wkrtce przygotowaem do druku pierw
156

NA KATEDR PROFESORSK

sze teksty, zoone w redakcji Przegldu Powszechnego. By


to cykl artykuw na temat pierwszych jedenastu rozdzia
w Ksigi Rodzaju, zapocztkowany tekstem Anatomia poku
sy (Rdz 3,1-6), oraz recenzja ksiki bp. K. Romaniuka Nowy
Testament bez problemw. W poprzednim roku (1982) promotor
mojego licencjatu z teologii i rektor seminarium zosta bisku
pem pomocniczym warszawskim oraz tzw. personalnym w na
szej archidiecezji. Recenzja Nowego Testamentu bez problemw nie
odmienia biegu nauki, za to przysporzya mi pewnych prob
lemw, ktre zreszt powinienem by przewidzie. Jak wi
da, staraem si czy duszpasterstwo z kontynuowaniem
pracy naukowej.
Wkrtce uwiadomiem sobie spraw kuriozaln: odbywszy
specjalistyczne studia w Rzymie i w Jerozolimie, w Polsce dys
ponuj jedynie wiadectwem maturalnym. Studia w wyszym
seminarium duchownym i w Akademickim Studium Teologii
Katolickiej, a take licencjat teologii uzyskany pod kierunkiem
ks. doc. K. Romaniuka pozostaway poza systemem wczesne
go oficjalnego ksztacenia i stopni akademickich w Polsce, po
niewa po prostu nie byy uznawane. Po kilku latach studiw
zagranicznych pozostawaem jedynie absolwentem szkoy red
niej i seminarium duchownego. Postanowiem zatem uda si
na Akademi Teologii Katolickiej, by dokona nostryfikacji dy
plomu magisterskiego.
Czyli rwnoczenie robi Ksidz w Rzymie doktorat...
... a w Polsce miaem matur. Taka dwutorowo staa si
wtedy udziaem wielu osb. Braa si z nieuznawania przez
pastwo kilku utworzonych w pocztkach lat 70. kocielnych
157

R O Z D Z I A VI

wydziaw teologicznych. Jednym z nich byo Akademickie Stu


dium Teologii Katolickiej.
Musia si Ksidz przygotowywa do obrony pracy magisterskiej?
Nie. Chodzio o uznanie, e uzyskany w Rzymie licencjat
nauk biblijnych jest rwnowany magisterium teologii w Pol
sce. Oczywicie, licencjat biblijny wymaga duo wicej pracy
i wysiku, ale to nie miao znaczenia. Musiaem uzyska po
zwolenie Wielkiego Kanclerza ATK, kard. Jzefa Glempa, co
przyszo bez adnych trudnoci. Okazywa mi zawsze wiele
yczliwoci, odnis si rwnie ze zrozumieniem i aprobat
do kontynuowania prac nad doktoratem
Uzyskanie tytuu magistra i otwarcie przewodu doktorskiego
na ATK odbyo si jednak w nowej sytuacji. W czerwcu 1984 r.
otrzymaem przeniesienie z parafii w. Jzefa do parafii Nawr
cenia w. Pawa na warszawskim Grochwie. To byo dojmujce
dowiadczenie. Biskup K. Romaniuk, ktry w tym czasie kiero
wa w archidiecezji sprawami personalnymi, bardzo mnie ceni:
w krtkim czasie okazao si, e do nowej parafii poszedem na
miejsce trzech wikariuszy. Koci parafialny znajdowa si w bu
dowie, a msze wite byy sprawowane w kilku ssiadujcych ze
sob barakach. Proboszcz, ks. Jan Flaziski, wprowadzi zwy
czaj, e jeden kapan sprawuje jako gwny celebrans, a dwch
czy nawet trzech innych czyni to samo przy innych otarzach,
lecz tylko tak, by wierni ich widzieli. Rwnie inne elementy
celebracji byy dziwne. Staem si te pierwszym mieszkacem
nowo budowanego domu parafialnego, w ktrym wszystko byo
bardzo wiee, pocztkowo jeszcze mokre albo w trakcie prac.
Najtrudniejsza bya niedziela 1 lipca 1984 r. Tego dnia byem
158

NA KATEDR PROFESORSK

naprawd zaamany. Perspektywa, e w takich warunkach po


zostan przez wiele miesicy albo nawet duej, bardzo mi bya
ciya. By nie podda si frustracji postanowiem, e najbli
szy urlop przeznacz na podr szlakami biblijnymi w Turcji.
W sierpniu podrowaem wic ladami w. Pawa i w. Jana
po Azji Mniejszej, od Stambuu po Antaky, od Ankary po Efez.
To byo wspaniae! Wrciem umocniony i gotowy do podjcia
obowizkw. Kilkanacie lat pniej tym samym szlakiem po
prowadziem grupy pielgrzymkowe.
Od wrzenia byo jasne, e mam bardzo wiele rozmai
tych zaj duszpasterskich. Wstawaem o 5.00 rano, musiaem
doj ponad p kilometra do kaplicy; pierwsza msza wita
0 6.00, potem konfesjona, znowu msza wita, konfesjona,
pniej naprdce niadanie, a od 9.00 przez dwie godziny pra
ca w kancelarii. Bardzo czsto zdarzay si pogrzeby i rozmaite
inne obowizki. Zaraz po poudniu obiad, a od godziny 3.00
lub 4.00 - katechizacja dzieci i modziey, wieczorem - kolej
na msza wita i katechizacja maturzystw lub konwersatoria
dla studentw. I tak kadego dnia, z wyjtkiem soboty. Nie
dziela bya w caoci zajta.
Na pewno pomagao to Ksidzu w pisaniu pracy doktorskiej
i w badaniach naukowych... ?
Potrzebna bya ogromna samodyscyplina i umiejtno
wykorzystania kadego skrawka wolnego czasu. Pod koniec
padziernika 1984 r. otrzymaem dyplom ukoczenia studiw
1 tytu magistra teologii. Dziki temu mogem w Polsce kon
tynuowa drog naukow. Miesic pniej w ATK zosta ot
warty mj przewd doktorski.
159

R O Z D Z I A VI

Dlaczego na ATK w Warszawie, skoro wczeniej


zosta otwarty na Biblicunt w Rzymie?
Uwiadomiem sobie, e pracujc jako wikariusz, przy
tak wielu i tak rnych obowizkach, w dajcym si przewi
dzie czasie nie napisz doktoratu po angielsku czy po wo
sku. Nie sprzyja temu take kontekst, czyli codzienna kate
chizacja i duszpasterstwo. Byo nas trzech wikariuszy, a nie
jak w poprzednich latach piciu, tymczasem trway intensyw
ne przygotowania do konsekracji nowej wityni, ktra odby
a si w styczniu 1985 r. Praca wrd tamtejszych wiernych
i z nimi znowu dostarczaa ogromnej satysfakcji i pozwalaa
pokona trudnoci. Wiosn, po konsekracji wityni, mielimy
troch wicej czasu.
Promotorem doktoratu by ks. doc. Henryk Muszyski. Los
mnie z nim zetkn, gdy by cenionym wykadowc w ATK.
W trzy miesice po otwarciu przewodu doktorskiego zosta
mianowany biskupem pomocniczym chemiskim i stopnio
wo musia ogranicza swoje zajcia akademickie. Wczeniej
syszaem o nim mnstwo dobrego, a poznaem bliej wa
nie w tych okolicznociach. Od pocztku bardzo mi przypad
do serca i poczya nas serdeczna wi. Bardzo yczliwie
przyj propozycj napisania doktoratu pod jego kierunkiem.
Program roku doktorskiego przewidywa uczestnictwo w kil
ku monograficznych wykadach. Okazao si, e wykadowcy
nie chcieli sysze, by absolwent studiw rzymskich by trak
towany jak zwyczajny doktorant. Przykadowo, gdy pojawiem
si na zajciach ks. prof. Czesawa Jakubca, ten stwierdzi, e
mog pozosta, pod warunkiem e poprowadz wykad. Po
dobnie reagowali inni profesorowie, co mnie podtrzymao na
160

NA KATEDR PROFESORSK

duchu i potwierdzio sensowno podjtych wysikw. Pracu


jc jako wikariusz na Grochwie, porzdkowaem materiay
zebrane w Rzymie i w Jerozolimie, oraz organizowaem czas
tak, by wszystko ze sob umiejtnie pogodzi. Pisanie dokto
ratu posuwao si naprzd. Praca w parafii Nawrcenia w. Pa
wa trwaa rok, do poowy czerwca 1985 r., gdy otrzymaem
kolejne skierowanie - tym razem do parafii Opatrznoci Bo
ej na warszawskim Rakowcu. Przyjem je z alem, bo zno
wu przyzwyczaiem si do miejscowych ludzi, a tymczasem
czekaa nowa przeprowadzka.
Lecz to byo opatrznociowe...
Tak jak nazwa parafii. A najbardziej opatrznociowe byo
to, e spotkaem witego kapana, ktry od pocztku wywar
na mnie ogromne wraenie i do ktrego podszedem z penym
zaufaniem i oddaniem - ks. praata Romualda Koakowskie
go. Rozumielimy si doskonale. Miaem raz jeszcze modzie
szk rednich i konwersatoria ze studentami oraz obsugiwa
em jako kapelan Dom Chemika, czyli dom starcw na ulicy
Korotyskiego. Bardzo lubiem t prac, take dlatego, e miaa
wymiar midzypokoleniowy i przenosia mnie z jednego wia
ta do drugiego. Pisanie doktoratu posuwao si teraz bardzo
szybko, dziki czemu wczesn wiosn 1986 r. rozprawa bya
gotowa. Recenzentami byli: ks. prof. Jzef Homerski z Katoli
ckiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz o. prof. Jzef W. Roson.
Wiozc ezgemplarz pracy do recenzenta w Lublinie, usysza
em wiadomoci o katastrofie w Czarnobylu. 16 czerwca odbya
si obrona rozprawy zatytuowanej Interpretacja dziejw Izraela
w Ez 16, 20 i 23 oraz jej reinterpretacja w Septuagincie i w Targumie.

161

R O Z D Z I A VI

Rzut oka na tytu wiadczy, e podjem i poszerzyem wcze


niejsze zainteresowania. W Rzymie skupiem si na wybranych
tekstach z Ksigi Ezechiela w wersji Septuaginty, czyli gre
ckiej. W Warszawie przedmiotem bada sta si take tekst
oryginalny, czyli hebrajski, jego geneza, kompozycja i egzegeza, a take jego przekad na aramejski, czyli Targum do Ksi
gi Ezechiela. Recenzje byy bardzo pozytywne, a rozprawa tak
obszerna, i obaj recenzenci zgodnie podkrelali, e mona by
ni obdzieli dwa doktoraty. Dziwili si, e czci zebranych
i zbadanych materiaw nie zostawiem na habilitacj. Byem
wdziczny za t yczliwo. Pi lat pniej praca, poprawio
na i zaktualizowana, zostaa wydana drukiem.
Wkrtce przyszo pierwsze zaangaowanie akademickie,
a mianowicie zostaem poproszony o prowadzenie wykadw
w Wyszym Seminarium Duchownym Ksiy Salezjanw w Kutnie-Woniakowie. Podjem je, zastpujc cenionego biblist,
ks. prof. Andrzeja Strusa SDB, ktry wyjecha do Instytutu Te
ologicznego w Cremisan, nieopodal Betlejem. Raz w tygodniu
dojedaem pocigiem do Kutna-Woniakowa. Zawsze miaem
w pamici to, e niedaleko znajduj si ki Kocielne.
Czyli przerwa Ksidz prac duszpastersk w parafii?
Nie, nadal byem wikariuszem i miaem wszystkie zwi
zane z tym obowizki, natomiast wyjazdy na zajcia z klery
kami odbyway si w ramach tzw. dnia wolnego. Kosztowao
mnie to troch wysiku, ale opacio si, poniewa pozwolio
wej w atmosfer nauczania na poziomie wyszym. Wkrtce
po moim doktoracie bp H. Muszyski otrzyma tytu nauko
wy profesora. Poniewa mieszka w Gdyni, za liczba jego obo
162

NA KATEDR PROFESORSK

wizkw biskupich stale rosa, pojawiaa si konieczno za


stpowania go podczas wykadw w ATK. Robiem to bardzo
chtnie. Jesieni 1986 r. rozpoczem te w parafii Opatrzno
ci Boej systematyczne konferencje biblijne. Gromadziy one
pocztkowo kilkudziesiciu suchaczy, lecz liczba ta stale wzra
staa. Zapraszano mnie rwnie w inne miejsca i tak wykry
stalizowa si nurt do oywionej dziaalnoci na rzecz popu
laryzacji Biblii i wiedzy biblijnej, ktry trwa do dzisiaj.
Nastpnym krokiem na tej drodze bya Akademia Teologii
Katolickiej. Jak doszo do tego, ze sta si Ksidz wykadowc na
uczelni, z ktrej, mona powiedzie, uciek jako student?
Promotorem tych poczyna by bp H. Muszyski. Rosn
ca liczba obowizkw biskupich sprawia, e musia ogranicza
swj udzia w pracy akademickiej. Poniewa byem jego dokto
rem, otworzyo mi to drog do zatrudnienia w ATK. Pomogy
w tym take wczeniejsze kontakty ze studentami. Z poczt
kiem roku akademickiego 1987/1988 zostaem zatrudniony jako
adiunkt na Wydziale Teologicznym. Dwa miesice pniej bp
H. Muszyski otrzyma nominacj na biskupa wocawskiego. Po
wtarzaem czasami, e moja przy nim obecno to dobry pro
gnostyk. Przez rok byem nauczycielem akademickim, a zarazem
wikariuszem. W 1988 r. uzyskaem status tzw. rezydenta, czy
li kapana mieszkajcego przy parafii. Oznaczao to zwolnienie
z wielu dotychczasowych obowizkw i znacznie wiksz samo
dzielno. W tym samym czasie pojawia si propozycja podj
cia wykadw z Pisma witego na warszawskim Papieskim Wy
dziale Teologicznym - Sekcja w. Andrzeja Boboli Bobolanum.
Podjem si tych obowizkw, wykady prowadziem osiem lat.
163

R O Z D Z I A VI

Miaem wic waciwie dwa etaty dydaktyczne. W ATK domi


nowali studenci wieccy na Bobolanum - klerycy. Na uczelni
na pierwszy plan wysuwa si praca dydaktyczno-naukowa, nato
miast na Papieskim Wydziale - formacyjna do kapastwa i ycia
zakonnego. Nadal prowadziem konferencje biblijne, take w in
nych parafiach i orodkach. Wczyem si rwnie czynnie w roz
maite przedsiwzicia z zakresu dialogu chrzecijasko-ydowskiego, ale to ju osobna karta.
Kolejny etap drogi naukowej to habilitacja.
Prowadziem wiele wykadw, znacznie wicej ni wynosi
pensum. Poza oficjalnym programem uczyem kilkoro studentw
hebrajskiego, w czym wykazywali godn podziwu pilno. Coraz
wicej czasu zajmoway rne zaangaowania dialogowe", zwiza
ne z licznymi obradami, sympozjami, konferencjami, prelekcjami,
wyjazdami krajowymi i zagranicznymi. Najbardziej spektakular
ne stao si powierzenie mi w lecie 1989 r. funkcji koordynatora
i rzecznika seminarium naukowego dla dwudziestu dwch ksi
y profesorw z Polski w Spertus College of Judaica w Chicago.
Pocztek lat 90. przebiega w Polsce pod znakiem zmian spoecz
no-politycznych oraz konfliktu wok klasztoru sistr karmelita
nek w Owicimiu. Byem czonkiem liczcych si gremiw, prze
de wszystkim Komisji Episkopatu do Dialogu z Judaizmem, ktre
miay za cel polepszenie relacji katolicko- i polsko-ydowskich.
Bya to praca niesychanie intensywna, wielowtkowa i rozlega.
W tym okresie ukazao si wiele moich publikacji, od artykuw
naukowych po wywiady i rozmowy.
W czerwcu 1992 r., w zwizku z przejciem ks. Koa
kowskiego na emerytur, zamieszkaem w ssiedniej parafii
164

NA KATEDR PROFESORSK

Zwiastowania Paskiego na Rakowcu, gdzie gociny udzieli mi


ks. praat Witold Karpowicz. Mieszkaem u niego jedenacie
lat, a wic tylko dwa lata krcej ni w dziecistwie w domu
rodzinnym. W tym czasie rozpoczem przewodniczenie piel
grzymkom po krajach biblijnych. Bardzo to lubi i tskni za
miejscami i ludmi - zarwno tymi, ktrzy uczestnicz w piel
grzymkach, jak i tymi, ktrzy mieszkaj w krajach, do ktrych
si udajemy. Mam prawdziwych przyjaci w Izraelu, Autono
mii Palestyskiej, Jordanii, Egipcie, Tunezji, Turcji, Grecji i we
Woszech. Zim 1994 r., w ramach specjalnego programu Ko
misji Episkopatu Polski do Dialogu z Judaizmem oraz Ame
rican Jewish Committee, przebywaem jeden semestr w USA
z wykadami w Chicago, Cincinnati, Filadelfii, Nowym Jorku,
Waszyngtonie i Bostonie. Jesieni tego roku, z udziaem kard.
Jzefa Glempa i abp. Henryka Muszyskiego, zosta uroczycie
otwarty Instytut Dialogu Katolicko-Judaistycznego, ktrym obecnie jest to Zakad - nadal kieruj. By to take okres licz
nych podry zagranicznych i krajowych, zwizanych gwnie
z problematyk dialogu Kocioa z ydami i judaizmem.
W tych okolicznociach pisanie habilitacji opniao si, bo
cigle byo co pilniejszego do zrobienia. O jej potrzebie najcz
ciej przypomina ks. prof. Jan ach, wczesny rektor ATK. Czy
ni to z yczliwoci. Z kolei ks. prof. Janusz Frankowski stale
przestrzega przed podejmowaniem nadmiernej liczby obowiz
kw. Pewnego dnia powiedzia: Niech si ksidz oszczdza,
bo przyjdzie czas, kiedy to wszystko da o sobie zna i trze
ba bdzie za to drogo zapaci. Ja to wiem. Jestem mu za te
sowa szczerze wdziczny. Po wakacjach 1994 r. rozpoczem
pisanie rozprawy habilitacyjnej. Oglna liczba publikacji wy
kraczaa znacznie poza wymagane minimum. Rok 1995 by
165

R O Z D Z I A VI

obficie wypeniony rozmaitymi zajciami, lecz wiosn nastp


nego roku rozprawa, zatytuowana Ogrd Eden - zapoznane wia
dectwo asyryjskiej diaspory, bya gotowa. Zostaa opublikowana
jako pierwszy tom zaoonej przeze mnie serii wydawniczej Roz
prawy i Studia Biblijne. Tez przewodni bya hipoteza o istnieniu
prnej i wydajnej asyryjskiej diaspory Izraelitw, ktra od schy
ku VIII do pocztku VI w. przed Chrystusem poprzedzia wy
gnanie babiloskie i okazaa si kluczowa dla przetrwania i kon
solidacji biblijnego Izraela. Recenzje napisali: ks. dr hab. Marian
Gobiewski, bp prof. Henryk Muszyski i bp prof. Jan Bernard
Szlaga. Konkluzje ich ocen bardzo mnie uradoway, potwierdziy
bowiem, e intuicja badawcza jest trafna, a problematyka godna
kontynuowania. W maju 1996 r. odbyo si kolokwium habili
tacyjne. W przemwieniu podczas uroczystego obiadu podkre
liem wyjtkow rol dwch osb - bp. Henryka Muszyskie
go i ks. praata Romualda Koakowskiego. Dobrze, e Pan Bg
postawi ich na mojej drodze.
Mwi Ksidz, ze zastpowa bp. Henryka Muszyskiego
z niektrymi wykadami. Czy czya was jaka gbsza
znajomo?
Przeprowadzi mnie skutecznie przez trudny etap przygo
towania i pisania doktoratu, pokaza sens i poytki z pracy dy
daktyczno-naukowej, a przede wszystkim ujmowa skromnoci,
rzetelnoci, konsekwencj i pracowitoci. Jest czowiekiem
otwartym i yczliwym, potrafi si szczerze cieszy z sukce
sw innych ludzi, a nie jest to przecie cnota powszechna. Bio
rc udzia w uroczystociach jego sakry biskupiej w Pelplinie
i ingresw, pierwszego, w 1988 r. do Wocawka, i drugiego,
166

NA KATEDR PROFESORSK

w 1992 r. do Gniezna, byem naprawd szczliwy i dumny.


Pod wieloma wzgldami przypomina mi wielkiego Prymasa
Tysiclecia. Przy nim czuem si bezpieczny.
A fes. praat Romuald Koakowski?
To by te czowiek wielkiego formatu i serca, wielki pa
triota i wity kapan. Mam go stale przed oczami, spaceru
jcego z racem w rku albo z brewiarzem wok kocio
a, ktry z wielkim trudem wybudowa. M modlitwy, silny
i ufny. Stroni od zaszczytw, natomiast z przekonaniem broni
prawdy. Jego pogrzeb 1 sierpnia 2005 r. sta si ujmujc ma
nifestacj przywizania i wdzicznoci. Dla mnie to wzr gor
liwego kapana i proboszcza, taki warszawski Jan Maria Vianney na progu XXI w.
Wraz z habilitacj sta si Ksidz samodzielnym pracownikiem
naukowym. Jak potoczyy si dalsze losy?
Habilitacja z jednej strony wieczya czy zamykaa bar
dzo istotny etap ycia i pracy dydaktyczno-naukowej, nato
miast z drugiej rozpoczynaa nowy. Przede wszystkim uwypu
klia piln konieczno skoncentrowania si na problematyce
biblijnej. I tak to si stao. Nie bez znaczenia by fakt, e dia
log katolicko-ydowski utyka coraz bardziej na mielinie. Na
pocztku 1998 r. wyjechaem do Kanady, prowadzc w To
ronto pod auspicjami tamtejszego Konsulatu Polskiego cykl
wykadw z dziedziny dialogu. W tym czasie w Polsce szy
kowaa si kolejna awantura. Po artykule ks. Stanisawa Mu
siaa TJ, ktry na amach Tygodnika Powszechnego i Gazety
167

R O Z D Z I A VI

Wyborczej odwzorowywa podejcie i wraliwo ydowsk,


zaniedbujc i lekcewac polsk i katolick perspektyw wi
dzenia i wartociowania tych spraw, szukano w Kociele spo
legliwych sprzymierzecw do pomysu przeniesienia krzya
z owicimskiego wirowiska. Stanowczo si temu sprzeciwi
em, po czym zrezygnowaem z funkcji wspprzewodnicz
cego Polskiej Rady Chrzecijan i ydw. Miaem coraz wicej
czasu na zagadnienia biblijne. 1 maja 1998 r. otrzymaem sta
nowisko profesora nadzwyczajnego i powierzono mi kierowa
nie Katedr Egzegezy Starego Testamentu. Cieszyem si, e
kilka lat wczeniej peni je bp prof. H. Muszyski.
Jesieni 1999 r. Akademia Teologii Katolickiej przestaa
istnie, a w jej miejsce zosta utworzony Uniwersytet Kardy
naa Stefana Wyszyskiego. Zostaem prorektorem do spraw
nauczania i studenckich. Pracy byo sporo, poniewa uczelnia
znajdowaa si w trakcie dogbnej reorganizacji.
Jak Ksidz si czu, gdy coraz gbiej wchodzi w ten wiat
akademicki, a potem mia wpyw na jego ksztat? Studiujc
na ATK, nie zawsze wyczuwaem tam katolick, otwart
na czowieka, atmosfer. Istniao nawet wrd studentw
powiedzenie: Jak nie masz duej wiary, to nie id studiowa na
katolick uczelni, bo si zgorszysz Czy Ksidz by wiadomy
tych mankamentw rodowiska, w jakie wkroczy?
Dawna Akademia Teologii Katolickiej, a obecnie Uniwer
sytet Kardynaa Stefana Wyszyskiego, nie jest uczelni ka
tolick w znaczeniu: kocieln. Chocia niektrzy postrze
gaj UKSW jako warszawski odpowiednik KUL-u, jest to
uczelnia pastwowa, z - co jest prawdziwym ewenementem
168

NA KATEDR PROFESORSK

- trzema wydziaami nauk kocielnych: teologicznym, prawa


kanonicznego i filozofii chrzecijaskiej. Ich Wielkim Kan
clerzem, jednak nie Wielkim Kanclerzem UKSW, jest kado
razowy arcybiskup warszawski. Ta sytuacja warunkuje katolicko uczelni: nie jest ona katolicka z powodu okrelonej
przynalenoci wyznaniowej, lecz w wymiarze wewntrznym,
jako przejaw postaw i dorobku ludzi, ktrzy j tworz. M
wic sowami Jana Pawa II, katolicko UKSW jest nie tyle
dana, ile zadana.
Sdz, e obawy przed zgorszeniem s przesadzone. Dua
wiara jest potrzebna wszdzie, natomiast obowizkiem wyka
dowcw jest mudne i odwane docieranie do prawdy, nawet
jeeli jest ona trudna i niesie dyskomfort duchowy czy psy
chiczny. Uprawianie teologii, filozofii oraz nauk historycznych
i spoecznych nie jest zajciem pozbawionym napi. Nic za
tem dziwnego, e studenci mog przeywa silne kryzysy swo
jej tosamoci. Nauczaniu towarzyszy poleganie na chrzeci
jaskim systemie wartociowania ludzi i spraw, co powinno
by pomocne w przezwycianiu kryzysw.
Nie znaczy to, oczywicie, e nie ma problemw. Bardzo
dugo, bo a do habilitacji, postrzegaem ycie swojej uczelni
w sposb do wyidealizowany. Jako pomocniczy pracownik na
ukowy miaem niewielkie pojcie o tym, co dzieje si wyej,
a plotki nigdy mnie nie obchodziy. W kontekcie stara o ha
bilitacj pojawiy si pierwsze oznaki, e take w rodowisku
naukowym, gdzie rozum i sprawiedliwo powinny odgrywa
dominujc rol, trzeba si porusza na wzr sonia w ska
dzie porcelany. Nie zawsze w gr wchodzi kompetencja, rze
telno, staranno, pilno, pracowito; czasami gr bior,
a nawet decyduj, inne uwarunkowania, motywy i przesanki.
169

R O Z D Z I A VI

Ku swojemu zaskoczeniu, zobaczyem, e take wiat akademi


cki i teologiczny rzdzi si niepisanymi i dlatego trudnymi do
wykrywania prawami, w ktrych jest obecna zazdro, intrygi
oraz inne niezbyt wysokie uczucia. Bardzo mnie to zmart
wio. Od tych, ktrzy zajmuj si teologi, trzeba wymaga
wicej. Z prestiem nauczyciela akademickiego i wykadow
cy teologii powinna i w parze dojrzao, rzetelno i spra
wiedliwo. Natura pracy teologa nie moe polega na tym,
e nikt nie wie, co on naprawd myli i jakie jest jego zda
nie wobec konkretnych problemw i wyzwa.
W latach pniejszych, na przykad w kontekcie uzy
skania profesury, zobaczyem jeszcze wyraniej, e akademi
ckie rodowisko teologiczne - zoone w duej mierze z ksi
y - w trakcie tajnych gosowa zachowuje si dziwnie. Mam
zasad: nigdy nie wolno mi pj tak drog, nie wolno kie
rowa si osobistymi animozjami wobec kogo, kto przez swo
j prac i zdolnoci zabiega o uznanie nabytych kwalifikacji.
Zawsze staram si nie podlega i nie pozwoli si wcign
w adne uwikania, ktrych efektem byaby jakakolwiek krzyw
da. W nauce, jak w ogle w yciu, decydujca jest przyzwoi
to. A tajne gosowania to chyba jedna z najlepszych okazji,
by przy najbliszym goleniu patrze sobie prosto w oczy.
Kadencja prorektora trwaa trzy lata i - choby obserwujc wykaz
publikacji - wida, ze nie zaniecha Ksidz pracy naukowej.
Praca prorektora ukazaa mi mniej widoczne, a przecie
bardzo istotne strony ycia i funkcjonowania wyszej uczel
ni. Byem odpowiedzialny za przeprowadzenie rekrutacji na
studia i program nauczania, zajmowaem si take sprawami
170

NA KATEDR PROFESORSK

finansowymi, personalnymi i studenckimi. Najbardziej zapa


mitaem skadanie przez nowo przyjtych studentw pierw
szego lubowania akademickiego w UKSW. Dopiero wtedy
zdaem sobie na dobre spraw, e stalimy si uczestnikami
historycznego wydarzenia, ktrego gwnym bohaterem jest
Prymas Tysiclecia i modzie rozpoczynajca studia w uczel
ni jego imienia. Jesieni 2001 r. zosta utworzony Wydzia
Teologiczny na Uniwersytecie Mikoaja Kopernika w Toru
niu. Poniewa teologia nie miaa tam tradycji akademickiej,
bp Andrzej Suski i zarazem Wielki Kanclerz, oraz ks. prof.
Jerzy Bagrowicz, pierwszy dziekan nowego wydziau, popro
sili o pomoc w zorganizowaniu studiw biblijnych. Oznacza
to systematyczne dojazdy do Torunia oraz prac dydaktycz
n i organizacyjn. Podjem si jej, bo to wielkie wyzwanie.
Toru jest pikny, tamtejszy uniwersytet ceniony i znany, za
wsppraca z jego wykadowcami i modzie to prawdziwa
przyjemno. Zostaem w Toruniu kierownikiem Zakadu Egzegezy i Teologii Biblijnej.
W tym samym czasie ustawicznie powikszaem dorobek
naukowy i dydaktyczny. Napisaem recenzje do tytuu nauko
wego i na stanowisko profesora, kilkanacie recenzji rozpraw
habilitacyjnych, pod moim kierunkiem powstao dotd sze
doktoratw, a kilka nastpnych jest na ukoczeniu, powikszy
em take liczb publikacji. Wczesn wiosn 2003 r. wykada
em w Instytucie Nauk Religijnych im. w. Tomasza z Akwinu
w Kijowie. Na pocztku lipca tego roku z rk prezydenta RP
otrzymaem tytu profesora nauk teologicznych. Dwa lata p
niej, 1 grudnia 2005 r., otrzymaem ministerialne mianowanie
na stanowisko profesora zwyczajnego i zostaem kierownikiem
Sekcji Biblistyki na Wydziale Teologicznym UKSW.
171

R O Z D Z I A VI

Patrzc wstecz, jak Ksidz moe podsumowa t drog


od kleryka, w ktrym nie pokadano nadziei naukowych,
a jego prac oceniono na trjk z plusem, do katedry
profesorskiej. Dla wielu studentw Ksidza, borykajcych si
z rnymi trudnociami, moe to tchn nadziej.
eby zrozumie siebie, trzeba siebie opowiedzie. Byoby
prawdziwym bogosawiestwem, gdyby to opowiadanie dodao
komu si, albo przywrcio bd wzmocnio wiar w sens po
dejmowanych wysikw i stara. Moja dewiza yciowa brzmi:
eby by kim, trzeba by sob. Zdarza si, e to kosztuje,
czasami bardzo wiele. Zawsze znajd si tacy, ktrzy wbrew
nam robi co dla naszego dobra. Ale zawsze warto wybra
wasny szlak, rwnie po to, by zobaczy na nim i uzna bli
sko Boga. Bo to jest tak, jak w piknej hagadzie, ktra ma
korzenie gdzie na Synaju. Ogldajc si wstecz na przebyt
drog, zawsze obok swoich ladw widzimy lady Boga i prze
konujemy si, e stale i wiernie nam towarzyszy. A gdy w ja
kim miejscu na piasku pustyni pojawia si tylko jeden lad,
jest to Jego lad. A wtedy nabywamy niezomnej pewnoci, e
On nas nie tylko prowadzi, lecz i nis.

ROZDZIA VII

Czytanie i studiowanie Biblii

Mam koleank, ktra po zajciach z biblistyki stwierdzia, ze


przypominao jej to obieranie cebuli z kolejnych warstw, kiedy
na kocu nie pozostaje nic. Czy to nie jest tak, ze takie chodne,
racjonalne, naukowe operacje skalpelem na Biblii odzieraj
Sowo Boe z majestatu oraz przytpiaj wraliwo na jego
nadprzyrodzony i egzystencjalny wymiar? Jak to pogodzi?
Naukowe, krytyczne studiowanie Pisma witego nie jest
drog dla wszystkich ludzi. Nie ma potrzeby, by wszyscy upra
wiali tego rodzaju studia, ani by dla wszystkich bya to droga
dochodzenia do Pana. Moe si tu nasuwa porwnanie do obie
rania cebuli, ale mona te uy innych porwna. Choby do
lekarza, ktry musi zna dokadnie budow i funkcje poszcze
glnych organw ludzkiego ciaa, by w krytycznych chwilach
przeprowadzi operacj, ale celem nie jest sama znajomo ana
tomii ani nawet operacja, lecz zapewnienie choremu zdrowia.
Choby do chemika, ktry wnikliwie bada rozmaite elementy,
aby moga powsta nowa jako, potrzebna do wykorzystania
w rnych dziedzinach ycia. Takie zajcia bywaj mao wido
wiskowe, a nawet niewdziczne, bez nich jednak nie sposb
sobie wyobrazi nie tylko rozwoju nauki, lecz postpu.
173

R O Z D Z I A VII

W przypadku studiowania Biblii celem nie jest samo stu


diowanie, nawet nie tylko zaspokajanie ludzkiej ciekawoci, cho
cia to rwnie wchodzi w rachub i na pewno przynosi satys
fakcj. Celem dogbnych studiw biblijnych jest odpowiadanie
na pytania, ktre rodz si podczas lektury Pisma witego,
prba czytania i zrozumienia Sowa Boego z rnych stron,
pod wieloma aspektami, czsto innymi i gbszymi ni te, kt
re bierze si pod uwag przy jej indywidualnej lub wsplnoto
wej lekturze. Naukowe studium Biblii jest bardzo potrzebne,
a nawet konieczne, nawet jeeli statystyczna wikszo ludzi
si tym nie interesuje i sdzi, e nie ma to dla nich istotnego
znaczenia. Ogromna wikszo ludzi nie interesuje si szcze
gami fizyki albo chemii, a przecie korzysta z samochodw
i rozmaitych wynalazkw, ktre bez tych nauk nigdy by nie za
istniay. Nie jest te niczym niezwykym, e wobec krytyczne
go studiowania Biblii istniej sprzeciwy. Gdyby nie byo ono
wane, sprzeciww te by nie byo. W pewnych wsplnotach
czy nurtach religijnych, tak w judaizmie jak i w chrzecija
stwie, istnieje daleko posunita powcigliwo, a w skrajnych
przypadkach wrcz zakaz poddawania Pisma witego bada
niom cile naukowym, historyczno-krytycznym. Podobna re
zerwa i niech, lub co najmniej nieufno, istniaa, a po cz
ci do dzisiaj istnieje, take w Kociele katolickim.
Ksidz jednak uwaa, e taka rezerwa jest nieuzasadniona,
gdy nie ma tak naprawd sprzecznoci czy konfliktu midzy
duchowym a naukowym czytaniem Biblii.
Nie ma, o ile kade z tych podej do tekstu witego zachowu
je waciwe dla siebie miejsce, zna swoje granice i przeznaczenie.
174

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

W trakcie czytania Biblii znajduj wyraz i przeplataj si ze


sob rozmaite potrzeby. Mona zwrci uwag wycznie na
teologiczn stron ordzia biblijnego, czyli przyj w wierze,
e jest to Sowo Boe, w ktrym szukam tego, co Bg chce mi
powiedzie. Dla bardzo wielu ludzi wierzcych jest to bardzo
dobra i owocna droga, ktra sprawia, e mog i powinni z po
ytkiem z Biblii korzysta. Ale musz by rwnie tacy, ktrzy
uprawiaj badania krytyczne nad Bibli po to, eby j zabezpie
czy na przykad przed zagroeniem subiektywizmu. Bo wa
nie to przekonanie, e mona czyta Pismo wite bez adnej
pomocy krytycznej czy naukowej, moe si skoczy popadniciem w subiektywizm, czyli czytanie i rozumienie Biblii tak,
jak mi si podoba, bd jak jest mi to wygodne.
Albo herezje. Bo przecie dziewidziesit procent herezji
powstao chyba nie z Pisma witego, tylko
z niewaciwej jego interpretacji.
Bardzo wiele herezji to skutki okrelonego sposobu ycia
takiego czy innego czowieka oraz jego zapatrywa, dla kt
rych Pismo wite miao by potwierdzeniem, ilustracj albo
przykrywk. Bo Biblia sprawia kopoty nie wtedy, gdy jest uy
wana, lecz wtedy, gdy jest naduywana. Czyli nie samo czyta
nie Pisma witego nasuwa najwiksze trudnoci, lecz sytua
cja, gdy czytanie jest traktowane jako pomoc bd odniesienie
do potwierdzania okrelonego pogldu, postawy, zachowania
itd. Wprawdzie podczas lektury ksig witych rodz si roz
maite pytania, ale s one czym naturalnym. Pytania dopro
wadzaj do herezji wwczas, gdy zaczynam myle w pewien
sposb, mam pogldy zamknite na jakiekolwiek poszukiwania
175

R O Z D Z I A VI

i argumenty, forsuj swoje zapatrywania czy domniemania,


jednym sowem, gdy uywam Pisma witego wycznie po to,
by udowodni", e jedynie ja mam racj.
Problem naduywania Pisma witego prowadzi nas do kwestii,
ktr dotknlimy rozmawiajc o dziecistwie Ksidza. By
bowiem okres w historii Kocioa - poczwszy od XVI w.
waciwie a do drugiej poowy XX - kiedy wanie z uwagi
na ch uniknicia tego naduywania zakazywano samodzielnej
lektury Biblii ludziom do tego teologicznie nieprzygotowanym.
Czym jednak dokadnie te restrykcje byy spowodowane?
Najpierw zapewne nieufnoci do wiernych oraz ich mo
liwoci duchowych, a take brakiem wiary w ich dojrzao.
Bywao tak, e owe restrykcje bardziej odsaniay rozterki i dy
lematy tych, ktrzy je wydawali, ni faktyczne trudnoci czy
problemy wiernych. Ale postrzeganie tak zoonych spraw tyl
ko w taki sposb byoby wielkim i krzywdzcym uproszcze
niem. Aby waciwie zrozumie intencje tych, ktrzy je wyda
wali i odda im przynajmniej cz sprawiedliwoci, musimy
zwrci uwag na kontekst historyczny, w jakim te zakazy si
zrodziy. Byy one bowiem w duej mierze skutkiem dramatycz
nego starcia reformacji i kontrreformacji. Pojawiy si jako wy
nik silnej konfrontacji katolicyzmu z protestantyzmem, przede
wszystkim jako rezultat protestanckiej zasady sola Scriptura oraz
nieufnoci, jak ona wobec Pisma witego zrodzia. Sola Scrip
tura, wycznie Pismo", czyli poleganie na ksigach witych
z odrzuceniem bd daleko idcym zanegowaniem wielowieko
wej Tradycji chrzecijaskiej. Protestanckie podejcie protego
wao i zalecao daleko posunity subiektywizm: otwrz Bibli
176

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

i czytaj, co Bg ma ci do powiedzenia. Innymi sowy: Bg tak,


Koci - nie. Dlatego, chocia brzmi to dziwnie, skoro Biblia
staa si swoistym narzdziem negowania roli Kocioa, Ko
ci z rezerw zacz podchodzi do indywidualnego czytania
i objaniania Biblii. Zaleca przede wszystkim lektur wsplno
tow, gwnie w kontekcie liturgii. Rzecz w tym, e liturgi
sprawowano po acinie, a wic st Sowa Boego by wpraw
dzie zastawiony, lecz nie mona byo w peni z niego skoszto
wa. To paradoks, lecz chyba dobrze opisuje to, co si wwczas
stao. Zakaz indywidualnej lektury Pisma albo wyrana rezerwa
wobec niej nie oznaczay, e wierni cakowicie zostali pozba
wieni pozaliturgicznego kontaktu ze Sowem Boym. Zawsze
zastanawia mnie fakt, e pod koniec XVIII i w XIX w. zna
jomo Pisma witego wrd wyksztaconych katolikw bya
dua. Zwrmy uwag na znajomo Biblii w dzieach Adama
Mickiewicza, Juliusza Sowackiego czy Cypriana Kamila Nor
wida - oni znali j doskonale, dlatego, e Pismo wite stano
wio istotny element otaczajcej ich kultury i pobonoci.
Ale chyba nie broni Ksidz barier, jakie wtedy stawiano midzy
wiernymi a Bibli?
Nie broni! Prbuj w uproszczeniu przedstawi ich kon
tekst - nie po to, by je usprawiedliwia, lecz by je przynajmniej
po czci zrozumie. Nie chc rwnie dawniejszej sytuacji, jaka
istniaa w Kociele katolickim, przedstawia jednostronnie jako
zej w przeciwiestwie do dobrej sytuacji wspczesnej. W tym,
co dotyczy miejsca i roli Biblii w yciu Kocioa oraz w yciu
chrzecijanina, mamy do czynienia ze swoist biegunowoci,
ktrej nie mona postrzega w kategoriach alternatywy albo-albo,
177

R O Z D Z I A VII

lecz ujmowa z uwzgldnieniem caego bogactwa i rozmaitych


moliwoci. W normalnych okolicznociach wszczepienie
chrzecijanina w Koci znacznie wyprzedza jego osobiste
spotkanie z Bibli. Tak byo rwnie w moim yciu. Uczenie
si wiary odbywa si u dziecka zazwyczaj bez osobistej lektu
ry Pisma witego. Przypadki, gdy jest ono czytane w katoli
ckich rodzinach, s wci tak rzadkie, e sporadyczne. Ogrom
na wikszo ludzi majcych siln i gbok wiar, gotowych
posuwa si do mczestwa za ni, nigdy Pisma witego sa
modzielnie nie czytaa. Nie znaczy to wcale, e jest ono nie
wane albo e mona si bez niego cakowicie obej. Przecie
rwnie ci ludzie, ktrzy egzemplarza Biblii nigdy w rku nie
mieli, nie s zupenie pozbawieni biblijnej duchowoci, bo ich
wiara jest z gruntu biblijna, nawet jeeli kanay jej przekazy
wania wprost do Biblii nie nawizuj. Po dwch tysicach lat
caa chrzecijaska tradycja, edukacja, dydaktyka i wychowa
nie, s przesiknite treciami Pisma witego. W poszczegl
nych przypadkach jego znajomo moe by lepsza czy sabsza,
gboka czy powierzchowna, tym niemniej na pewno istnie
je. Wierni znaj mniej czy bardziej obszerne i liczne fragmen
ty ksig witych, choby ze wsplnotowej modlitwy, z litur
gii, ze sztuki...
Dobrym chyba przykadem jest sakralna sztuka redniowiecza.
Koci popiera j i rozwija, gdy widzia w niej
tzw. Biblia pauperum czyli Bibli maluczkich,
z ktrej ludzie niepimienni mogli poznawa rne historie
i prawdy objawione. Ale to, e ta malowana
Biblia moga by czytana przez prostaczkw, nie oznaczao
wcale, i ich wiara bya prostacka czy powierzchowna.

178

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

Przeciwnie, wystarczy popatrze na Giotta czy naszego


Wita Stwosza, by dostrzec, jak gbok teologi
i symbolik bya przeniknita.
Istnieje gboka i yciodajna duchowo religijna, chrze
cijaska, ktra wykorzystuje bogactwo Pisma witego nie tyl
ko dziki jego bezporedniej lekturze, ale take dziki temu,
e ono yje w kulturze, obyczajowoci, obrzdowoci, wierze
i teologii na wiele sposobw. Na przykad, od kilku wiekw
poyteczn form poznawania Pisma witego, czst i Pola
kom najblisz w okresie Boego Narodzenia, stanowi kol
dy. piewajc je i rozwaajc ich tre, rozwaamy zarwno to,
co o okolicznociach narodzin Jezusa wiemy z obydwu pierw
szych rozdziaw Ewangelii wedug w. Mateusza i w. uka
sza oraz z zachowanych pism apokryficznych, ktre do kano
nu biblijnego nie weszy, jak i rezultaty rnych docieka - tak
wic jest w nich obecna nie tylko tre Biblii, lecz oparte na
niej rozwaania, badania i poszukiwania biblijne.
A jaki konkretny przykad?
Gdy w jednej z kold piewamy: Ach, witaj, Zbawco,
z dawna dany, cztery tysice lat wygldany, u wielu wier
nych wywouje to zakopotanie. Nie wiedz, skd tutaj te cztery
tysice lat. Dysponujc nowszymi piewnikami organista, pr
buje przekrzycze, e nie cztery, tylko wiele albo tyle tysicy
lat. Niektrzy wic myl, e moe chodzi tylko o rytm i rym,
e rwnie dobrze mona by piewa trzy tysice lat wygldany itp. Tymczasem sprawa jest znacznie ciekawsza i ma inte
resujce podoe. W polskiej koldzie, ktrej pocztki sigaj
179

R O Z D Z I A VII

drugiej poowy XVIII w., znalazy wyraz mudne dociekania


bp. Jamesa Usshera (1581-1656), prymasa Irlandii, ktry kieru
jc si postulatami weryfikacji danych Biblii, podj szczego
w analiz chronologii Starego Testamentu. Zestawi wszyst
kie obecne w nim daty, doda je i ustali, ile czasu mino od
stworzenia wiata do narodzin Jezusa Chrystusa, czyli ile lat
ludzko wyczekiwaa przyjcia Zbawiciela. Z jego mudnych
oblicze wynikao, e wiat zosta stworzony w 4004 r. przed
Chrystusem, co wicej, Bg zakoczy dzieo stworzenia w nie
dziel, zapewne o 9.00 rano, czyli w porze, kiedy wierni roz
poczynaj msz wit. Wyniki tych oraz podobnych (Kepler,
Luter i wielu innych) oblicze i bada dotary take do Pol
ski i trafiy do piknej koldy. Jeeli komu spieszy si z tym,
by to wymia bd zarozumiale krytykowa, niech pamita,
e pozostajcy w uyciu kalendarz ydowski te liczy si od
stworzenia wiata. Jesieni 2006 r. ydzi wituj rozpocz
cie roku 5767.
Zwrmy rwnie uwag na biblijne inspiracje Litanii Lore
taskiej czy Litanii do Najwitszego Serca Pana Jezusa. Przy
kadowo, wierni nie s wiadomi biblijnego rodowodu litanij
nego zawoania Wieo z koci soniowej i dlatego zawsze s
potrzebne osoby, ktre potrafi to wytumaczy. W tym kon
kretnym wezwaniu mamy nawizanie do realiw Starego Testa
mentu. Chodzi o Samari, stolic pnocnej czci podzielonej
monarchii Izraela, ktrej wietno trwaa od pierwszej poowy
IX w. do 722 r. przed Chrystusem. Byo to bardzo bogate mia
sto, ktrego zamono pochodzia gwnie z czerpania sowi
tych korzyci z kontrolowania handlu i wymiany. Jedn z naj
wspanialszych ozdb i dum paacu krlewskiego bya wiea,
bogato inkrustowana misternymi wyrobami z koci soniowej.
180

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

Drobn cz tych ozdb odnaleli archeolodzy i mona je ogl


da w muzeach, gownie w British Museum w Londynie. W 722 r.
Asyryjczycy zburzyli Samari, a resztki jej ludnoci uprowadzili
na wygnanie. Miasto zburzyli, ale przez stulecia przetrwaa sawa
jego zamonoci i wystawnoci.. Wiea z koci soniowej staa
si symbolem dostojestwa, wspaniaoci, wytwornoci, blasku
i czystoci. W pobonoci chrzecijaskiej wszystkie te przymio
ty zostay poczone z Maryj, Matk Jezusa. Do nich nawizu
je zawoanie, ktre mamy w Litanii Loretaskiej.
Czyli, wedug Ksidza, moe istnie autentyczna duchowo
biblijna bez indywidualnej lektury Pisma witego?
Przez dugie wieki mnstwo niepimiennych, a przecie
dobrych i witych ludzi dao dowd, e ich przeywanie wia
ry jest gboko biblijne, bo karmi si duchem tej pobonoci,
tej religijnoci, ktr Biblia zaleca i odzwierciedla. Potwier
dza to podstawow prawd, i Bibli otrzymujemy, czytamy
i rozwaamy przede wszystkim w Kociele. Jest ona wasno
ci wsplnoty od czasu, kiedy powstaa i zacza by przeka
zywana; wtedy bya to wsplnota biblijnego Izraela i Kocio
a apostolskiego. Rwnie dzisiaj Biblia dochodzi do nas jako
wasno Kocioa. Nie jest wasnoci indywidualnego czytel
nika, nie jest przeznaczona przede wszystkim do indywidualnej
lektury ani indywidualnych docieka, lecz przede wszystkim
do tego, eby budowa wsplnot, budowa Koci. Wanie
dlatego samodzielna lektura ksig witych przez chrzecija
nina nie jest, a w kadym razie nie powinna by, oderwana
od kontekstu Kocioa. W tym znaczeniu mona powiedzie,
e Koci naley postrzega nie jako nadwraliwego stra,
181

R O Z D Z IA VI

ktry zazdronie strzee skarbw zawartych w Biblii, lecz jako


czujnego stranika, ktry jest odpowiedzialny za to, by Pismo
wite byo czytane i objaniane we waciwy sposb. Dla tych
racji musz by ludzie, ktrzy ze wzgldu na to, i Koci jest
odpowiedzialny za depozyt sowa Boego, zawarty na kartach
ksig witych, podejmuj trud dogbnego, wnikliwego, kry
tycznego czytania, studiowania i objaniania Pisma witego.
Ich zadanie polega na tym, by pomaga innym w przyjciu
i zrozumieniu tego bogactwa. Autentyczna duchowo biblij
na istnieje wwczas, gdy czowiek poznaje i wiadomie podej
muje zobowizania, jakie stawia Ewangelia, stara si ich prze
strzega, a w krytycznej sytuacji zawiadczy o nich a za cen
wasnego ycia. Dylemat, przed jakim staje chrzecijanin, pole
ga nie na tym, jak przey, lecz jak y. Byoby idealnie, gdyby
nabywaniu tej doskonaoci towarzyszya indywidualna lektu
ra Biblii, dziki ktrej nastpowaoby jeszcze gbsze poznanie
Boga i Jego obecnoci w wiecie, ale nie jest to warunek sine
qua non, czyli taki, bez ktrego autentyczna duchowo biblij
na nie moe zaistnie i si rozwija.
Ale wydaje mi si, ze Koci przez wieki, tak jak by wiadom
niebezpieczestw pyncych z indywidualnej, pozawsplnotowej
lektury Biblii, tak tez dobrze zdawa sobie spraw, ze tego typu
lektura, podejmowana oczywicie w cznoci z Kocioem,
moe przynosi wspaniae owoce. Na przykad w staroytnym
i redniowiecznym monastycyzmie przez wieki to wanie lektura
Pisma witego, lectio divina, stanowia podstaw denia do
doskonaoci chrzecijaskiej. Czytanie kolejnych ksig witych
to byy wrcz stopnie wznoszenia si ku jednoci z Bogiem. Potem
-ja k sam Ksidz wspomnia - w reakcji na reformacj ten aspekt
182

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

duchowoci chrzecijaskiej jakby zepchnito na bok, zuboajc


tym samym bogactwo Kocioa. Odnosz jednak wraenie, ze po
II Soborze Watykaskim powrcono do tego i w sposb szczeglny
pooono nacisk na wag suchania i lektury Pisma w yciu
chrzecijanina. Ksidz rwnie dziaa wanie w tym posoborowym
duchu. Znam parafian, ktrzy zachceni na konferencjach
biblijnych, ktre Ksidz prowadzi, zaczli czyta w domu Bibli.
A zatem potrzebna jest osobista lektura Pisma, czy nie?
Zacznijmy od konferencji biblijnych, ktre od dwudziestu
lat prowadz. Gromadz setki uczestnikw, ale nie s adreso
wane do kadego. Suchacze to osoby, ktre prowadz ycie
sakramentalne, s mocno wszczepione w Koci, znaj praw
dy wiary i stale pogbiaj ich zrozumienie, s wic gorliwymi
i odpowiedzialnymi chrzecijanami. To ich, a nie przypadko
we osoby, zachcam do regularnej samodzielnej lektury Pis
ma witego. S do niej doskonale przygotowane i maj z niej
wielkie korzyci duchowe i intelektualne. Nie sdz zatem, e
popularyzacja Biblii powinna by tak szeroka i pojemna, e nie
uznaje adnych granic. Moe si zdarzy, e spotkanie z Bibli,
pozbawione wiary i wiedzy oraz odpowiedniego przygotowa
nia, przyniesie skutki odwrotne od zamierzonych.
Majc na wzgldzie samodzieln lektur Biblii musimy
rozrnia midzy pojciami potrzebna" a nieodzowna".
Poprzednie pytanie dotyczyo kwestii, czy moliwa jest auten
tyczna duchowo biblijna bez indywidualnego czytania Pis
ma witego. Odpowiedziaem: tak, jest moliwa, czyli, inny
mi sowy, samodzielna lektura Biblii nie jest nieodzowna do
zaistnienia dojrzaej duchowoci biblijnej. Osigamy j bowiem
rwnie na wiele innych sposobw, ktre zakadaj poleganie
183

R O Z D Z I A VII

na treci Pisma witego poznawanej inaczej ni na drodze sa


modzielnej lektury. Czy indywidualna lektura Biblii jest wic
potrzebna? Odpowiadam: Tak, jest bardzo potrzebna, a to
przekonanie popieram przedsiwziciami i pracami, jakie po
dejmowaem i nadal prowadz. Jednak nie wszyscy katolicy,
nawet przy najlepszej swojej woli, s w stanie podj wysiek
samodzielnego czytania Pisma witego. Powinnimy do nie
go zachca i tworzy warunki, ktre mu sprzyjaj, na przy
kad przez udostpnianie wystarczajcej liczby egzemplarzy
Biblii z solidnym i wyranym drukiem. Ale z drugiej strony
nie moemy lekceway wiary i pobonoci tych osb, ktre
z rnych wzgldw nie czytaj i nie bd samodzielnie czy
ta i rozwaa Starego i Nowego Testamentu. Zawarto Bi
blii trafia do nich inaczej, czstokro jako skadnik Tradycji
chrzecijaskiej albo w postaci przejaww wiadectwa o wie
rze w Jezusa Chrystusa. Bodaj jeszcze czciej jest owocem a
ski Boej, ktra przychodzi jako nadzwyczajne wiato i moc.
Dam przykad, ktry mn wstrzsn. W sytuacji terminalnej
choroby nowotworowej picioletnia dziewczynka, pocieszana
przez najbliszych i otoczenie, wobec wspczucia, e tak bar
dzo cierpi, z najwiksz ufnoci odpowiedziaa: Pan Jezus te
cierpia. Niedugo potem zmara. Ona nigdy nie czytaa Pis
ma witego, a przecie osigna godn podziwu autentyczn
duchowo biblijn.
II Sobr Watykaski (1962-1965) dokona wielkiego i wa
nego zwrotu ku Biblii, o ktrym mwi si, e zapocztkowa
wiosn biblijn w Kociele katolickim. Mona, w daleko id
cym uproszczeniu, wskaza na jej dwa najbardziej istotne aspek
ty. Jeden to sprawowanie liturgii, take liturgii mszy witej
w jzykach narodowych, a wraz z tym atwiejszy i peniejszy
184

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

dostp do sowa Boego. Aspekt drugi to zalecenie dokonywa


nia przekadw Pisma witego z jzykw oryginalnych i za
chta do jego indywidualnej lektury. Jednak nie chodzio tu
bynajmniej tylko o powszechniejsze czytelnictwo Biblii. So
br zachci do bardziej biblijnej duchowoci i w tym sen
sie do ubiblijnienia nauczania, katechezy, przepowiadania itd.
Dopiero w tym kontekcie naley umieci zacht do indywi
dualnej lektury. Jej podejmowanie jest nieodczne od wszcze
pienia w Koci i w ycie sakramentalne. Bez tego w duej
mierze traci swj sens. Pismo wite wyroso z wiary i dla
wiary, a zatem jego podstawowym przeznaczeniem jest bu
dowanie wiary. Wiara nie jest jedynie indywidualn postaw,
lecz rzeczywistoci wsplnotow. Z tego wzgldu tak wielkie
znaczenie i warto ma Tradycja, pisana przez due T oraz
tradycje, ktre si na ni skadaj. Indywidualne czytanie Bi
blii wiadczy o woli pogbienia wiary, wzmocnienia swoich
wizi z tymi, ktrzy wierz tak samo oraz podobnie. To para
doks, lecz midzy indywidualnym siganiem po Pismo wi
te a wsplnotowym wymiarem jego lektury nie ma adnej
sprzecznoci.
Czytanie ksig witych w zaciszu wasnego domu na
biera wikszego sensu, gdy wiemy, e wielu innych ludzi
wszczepionych w t sam tradycj wyznawania Boga czy
ni to samo. Od czasu do czasu, przede wszystkim w wi
tyni i na liturgii, spotykamy si, aby wsplnie uwielbi Boga,
ktrego coraz lepiej poznajemy. Na przykadzie staroyt
nego i redniowiecznego monastycyzmu doskonale wida,
jak wiele korzyci przynosi poczenie liturgii sprawowanej
we wsplnocie z osobistym czytaniem i rozwaaniem ksig
witych.
185

R O Z D Z I A VII

A naukowe czytanie i rozwaanie Biblii? Czy kieruje si ono


innymi prawami i stawia sobie inne cele?
Rwnie biblici nie mog zaniedbywa wsplnotowego
wymiaru czytania i objaniania Pisma witego. Nie ma bada
ani docieka biblijnych oderwanych od zaplecza aksjologiczne
go. Egzegeci i teologowie te maj swoje pogldy, wiatopo
gld i preferencje, oraz podzielaj z innymi okrelone wyob
raenia o Bogu i Jego roli w wiecie. eby Bibli prawidowo
czyta i zrozumie, trzeba uwzgldnia kategorie kerygmatyczne, czyli pamita, e jej ordzie powinno by rwnie go
szone. Przecie Biblia wyrosa z przepowiadania zawartych
w niej treci.
Poprawne uprawianie biblistyki zakada spenienie wielu
warunkw. Najwaniejsze z nich to precyzja mylenia, znajo
mo odpowiednich procedur badawczych i szacunek dla me
todologii, niezaleno oraz zdrowy krytycyzm. Ze zdolnoci
i umiejtnoci formuowania radykalnych ocen i wnioskw,
polegajc na odwadze, a nie na brawurze i poczuciu bez
karnoci, musi si czy rwnie potrzebna ostrono i po
wcigliwo. W przypadku biblisty chrzecijaskiego istotna
jest wraliwo na sensus fidei, czyli zmys wiary, respektujcy
wsplnot i jej niezbywalne prawo do Biblii. Doskonale wida,
e przy takim spojrzeniu pojawia si wiele miejsca na prakty
kowanie cnoty roztropnoci i pokory. Maj one wiksze szan
se tam, gdzie istnieje wszczepienie we wsplnot. Podstawowe
zadanie i powoanie biblisty polega na tym, by przekazywa
nie tylko informacj i wiedz, lecz take wiar i mdro, kt
ra z niej wyrasta i ni si karmi. Biblistyka katolicka stano
wi integraln cz teologii, a nie literaturoznawstwa czy re
-

186

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

ligioznawstwa. Jeden z najwybitniejszych biblistw polskich,


ks. prof. Jzef Kudasiewicz, trafnie powiedzia, e teologia to
nie wiedza mandarynw, lecz diakonia w Kociele, Dalszy wnio
sek jest oczywisty: kady biblista powinien y Bibli, a nie
tylko z Biblii.
Chciabym poruszy teraz kwesti autorstwa BibliiKiedy
kadziono nacisk na jej Boskie pochodzenie, wanie jako
Objawienia. Od czasw narodzin naukowej krytyki biblijnej coraz
mocniej podkrela si w ludzki aspekt jej powstawania, kadzie
si nacisk na rne uwarunkowania historyczne, kulturowe,
a nawet psychologiczne, ktre miay wpyw na jej powstawanie
i na to, co czytamy. Czasem ma si wraenie, jakby Bg mia
z tym niewiele do czynienia.
Najtrafniejszym kluczem do spojrzenia na ksigi wite
Starego i Nowego Testamentu jest klucz chrystologiczny: ce
lem czytania i objaniania Pisma witego jest wszechstronne
poznawanie osoby Jezusa i wyznanie wiary w Niego. Tak poj
mowana egzegeza chrzecijaska respektuje i rozwija podejcie
wyranie obecne w Nowym Testamencie. Byoby dziwne i nie
naturalne, gdybymy jako wyznawcy Jezusa Chrystusa, postrze
gali Bibli inaczej, to znaczy czytali j bez Niego albo wbrew
Niemu. Taka jest ydowska lektura Biblii Hebrajskiej i w tym
miejscu zasadniczo si od siebie rnimy. Specyficzne dla No
wego Testamentu jest i to, e podkrela cise wizi midzy rze
czywistoci, ktra stoi za pierwsz czci Biblii, czyli biblij
nym Izraelem, a osob i dzieem zbawczym, ktrego dotyczy jej
druga cz, czyli Jezusem Mesjaszem i Panem. W takiej per
spektywie dobrze wida, e Pismo wite nie tylko przedstawia
187

R O Z D Z I A VII

tajemnic Jezusa, lecz j rwnie zapowiada i przygotowuje.


Dziki temu jest moliwa chrystologiczna lektura Starego Te
stamentu. Nietrudno zatem spojrze na ca Bibli analogicz
nie jak na osob i posannictwo Jezusa. W Jezusie z Nazaretu
Bg sta si czowiekiem. Przez dwa tysice lat teologia chrze
cijaska zajmuje si wyjanianiem tego misterium: co to zna
czy, e Bg sta si czowiekiem, jak to byo moliwe i jak Je
zus to przeywa. Wiemy, e zwaszcza w pierwszych wiekach
pojawio si mnstwo rozmaitych herezji zwizanych z pojmo
waniem osoby i dziea Jezusa. Jedni widzieli w Nim jedynie
Boga, albo tak jakby wicej czy bardziej Boga, inni dopa
trywali si w Nim czowieka, lub jakby wicej czowieka ni
Boga. Potrzeba byo wiele modlitwy, zdecydowania, refleksji,
aby wyrazi wiar w Jezusa w takich kategoriach jzykowych,
ktre respektuj obie strony Jego tosamoci.
Co podobnego jest ze spojrzeniem na Pismo wite. Mamy
w penym tego sowa znaczeniu dzieo Boga, a zarazem tak
samo w penym tego sowa znaczeniu dzieo czowieka, ludz
kie dzieo. Bg jest do tego stopnia obecny na kartach ksig
witych, e mona wej w intymny dialog z Nim, dostrze
ga Jego obecno i to, co zechcia nam objawi. Ale na tych
samych kartach obecny jest rwnie czowiek, ze wszystkimi
swoimi uwikaniami i uwarunkowaniami, nadziejami i war
tociami. Wskutek tego mona zatem widzie tylko ludzki
ksztat Biblii. Kada jednostronno niesie pewne zagroenia:
kto moe widzie w Biblii jedynie obecno Boga, ignorujc jej
ludzki ksztat; kto inny, czasami zamknity z rnych powo
dw na Bo obecno, skupi si wycznie na tym, co ludzkie.
Podobnie jak w sporach chrystologicznych, tak w dyskusjach
nad Pismem witym przewaay rozmaite, czasami przeciwne
188

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

punkty widzenia. Oscyloway midzy dwoma biegunami: eks


ponowania tego, co Boskie, albo tego, co ludzkie. Historyczno-krytyczne badania nad Bibli, zapocztkowane w drugiej
poowie XIX w., pooyy silny nacisk na ludzk stron, trak
tujc Bibli jako ksigi wite judaizmu czy chrzecijastwa,
odrzucajc jednak bd cakowicie pomijajc wyjtkowo i na
tchnienie Biblii. Stao si tak z powodu odgrnych przesanek
ideologicznych, dyktowanych sprzeciwem wobec wiary i religii. Czsto prbowano - z rnymi skutkami - ochrzci" to
podejcie, podporzdkowujc wieckie spojrzenie i metody my
leniu i racjom religijnym.
Wydaje si, e najwikszy kryzys mamy ju za sob. Bi
blia odzwierciedla, jak ujmuj to Niemcy, Heilsgeschichte, dzie
je zbawienia", histori obecnoci Boga w wiecie. Nie zrozu
mie jej ani nie przyjmie waciwie ten, kto owej obecnoci
nie widzi, nie czuje albo jej zaprzecza. Chirurgiczne, bardzo
precyzyjne rozdzielanie pierwiastka Boskiego i ludzkiego jest
w Biblii wrcz niemoliwe, bo mamy do czynienia z wejciem
Boga w histori oraz z niesychanie gbok interioryzacj, czy
li uwewntrznieniem Go w losach i percepcji ludzi, ktrymi
byli biblijni bohaterowie wiary. Pismo wite odkrywa i po
kazuje, e Bg, podjwszy dialog z ludmi, w ich rce nieja
ko zoy swoje losy.
W zwizku z autorstwem Biblii istnieje jeszcze jeden nawyk
mylowy czy moe stereotyp, ktry zosta przez wspczesn
krytyk biblijn w duym stopniu podwaony. Niegdy ludzkie
autorstwo poszczeglnych ksig przypisywano poszczeglnym
prorokom czy witobliwym mom, ktrym Bg dawa
natchnienie, aby je napisali. W ikonografii gob - symbol Ducha
189

R O Z D Z I A VII

witego - spoczywa na ramieniu danego autora i dyktowa mu


wite sowa. Dzi o wikszoci ksig biblijnych mwi si, ze nie
mogy by napisane przez jedn osob, gdy powstaway w cigu
wiekw i wida w nich lad pracy wielu ludzi, a nawet caych
wsplnot i pokole.
Dawna koncepcja autorstwa ksig biblijnych, cz
ca kad z nich z konkretnym twrc, zostaa zakwestio
nowana. Poniewa niemal do naszych czasw domino
wao przypisywanie autorstwa poszczeglnym osobom,
traktujce ksigi biblijne tak, jak inne wielkie dziea lite
rackie, ktrych autorzy s nam znani, zatem ujmowanie
natchnienia Biblii te miao charakter zdecydowanie indywi
dualny. Uznawano autorstwo i natchnienie Izajasza, Jeremia
sza, Tobiasza, w. Mateusza czy w. ukasza lub w. Jana, co
znalazo wyraz przede wszystkim w ikonografii. Rzeczywi
cie, cz ksig Starego i Nowego Testamentu to dziea bar
dzo zwarte i spjne, a wic nie ma wtpliwoci, e maj jed
nego autora.
Z drugiej strony ju w staroytnoci i redniowieczu nie
brakowao gosw, e autorstwo niektrych, zwaszcza du
szych ksig lub zbiorw biblijnych to kwestia znacznie bar
dziej zoona. Tylko nie zawsze wiedziano, jak to odpowiednio
i trafnie wyrazi. Od dawna najwiksze wtpliwoci dotyczy
y Picioksigu, ktry otwiera Bibli. Mojeszowe autorstwo
przynajmniej niektrych jego fragmentw stao pod znakiem
zapytania, wskazywano, e na kocu zbioru znajduje si opo
wiadanie o mierci Mojesza. Wprawdzie pojawiay si twierdze
nia, e skoro Mojesz by prorokiem to szczegowo przewidzia
rwnie okolicznoci swojego odejcia, ale takie wytumacze
190

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

nie nie wszystkich przekonywao. Sugerowano wic, e tworzy


wo Picioksigu siga czasw Mojesza, aczkolwiek ostatecz
na redakcja zbioru nastpia pniej. Analogiczne zastrzeenia
i wtpliwoci podnoszono wobec Ksigi Izajasza. Jej pierw
sza cz dotyczy czasw asyryjskich, to znaczy VIII i VII w.
przed Chrystusem, natomiast druga przystaje do czasw babi
loskich, a nawet wzmiankuje wadc perskiego Cyrusa, czyli
nawizuje do realiw VI w. przed Chrystusem. Bronic trady
cyjnej, nazwijmy to statycznej, koncepcji autorstwa, utrzymy
wano, e mamy do czynienia z ksig prorock, a wic Izajasz
zapowiada to, co nastpi za okoo dwiecie lat. Mimo to na
wet najbardziej tradycyjnie usposobionym badaczom wydawa
o si moliwe, e konkretna ksiga biblijna moe mie wi
cej ni jednego autora.
Gdy rozpoczy si i rozwiny badania krytyczne, daw
ne schematy w spojrzeniu na autorstwo Biblii zostay osta
tecznie przeamane. Stao si widoczne, e powstanie i proces
kompozycji poszczeglnych ksig by o wiele bardziej zoo
ny. Wiele zapisw, a w pewnym sensie dotyczy to wszystkich
ksig Pisma witego, wyroso z wielowiekowej i wielonurtowej witej Tradycji biblijnego Izraela, a nastpnie ze wi
tej Tradycji Kocioa apostolskiego. Pojcie witoci Tradycji
nie oznacza kwalifikacji moralnej, czyli nie polega na tym,
e obejmowaa ona wycznie budujce opowiadania i epi
zody. wita to znaczy inna, odmienna od reszty wszyst
kiego, czym yli ludzie, zwizana z Bogiem i wyznaczaj
ca trzon dobrze pojtego i przeywanego ycia religijnego.
Byy w niej liczne dowody przyjani z Bogiem, jaka odby
waa si w stanie niewinnoci. Nie zabrako jednak wia
dectw dochodzenia do Boga drog nawrcenia, a take takich
191

R O Z D Z I A VI

wystpkw, odstpstw i apostazji, ktre wskazyway na wiel


k cierpliwo Boga i przymiot Jego miosierdzia. W Pimie
witym zachoway si opowiadania, ktre w swojej treci
przypominaj niezbyt wysublimowan kronik towarzysk,
a nawet kronik kryminaln. Zapamitano je i utrwalono
nie po to, by pobudza wyobrani, lecz pobudza i umac
nia wiar w Boga i Jego opatrznociow dobro i askawo.
Na kartach Biblii, tak samo jak wczeniej w witej Trady
cji, ktra poprzedzia Bibli, ycie i sprawy ludzi, staroyt
nych Izraelitw oraz pierwszych wiadkw i wyznawcw Je
zusa, zostay odzwierciedlone tak, jak naprawd wyglday.
Gdyby ich przedstawianie pojmowa jako dzieo poszczegl
nych osb, naleaoby si liczy z silnymi sprzeciwami i zwy
cistwem tendencji do idealizowania siebie i swoich przod
kw. Poniewa jednak Tradycja i teksty stanowiy wasno
wsplnoty, dysponowaa ona wystarczajcymi mechanizmami,
ktre broniy j przed nieporozumieniami i porakami, jakie
mogy wynika z rozpamitywania tego, co krnbrne i ze.
Dziki temu losy Izraela i losy Kocioa nabieraj wartoci paradygmatycznej, staj si modelem postpowania Boga w re
lacjach z kadym czowiekiem i z caa ludzkoci.
Tradycja, z ktrej wyrosa Biblia, bya wic bardzo pojemna
i ttnia yciem.
Tradycja, na ktr skaday si rozmaite tradycje, czsto
bardzo cile zwizane z liturgi i sanktuariami bd miejsca
mi sprawowania kultu, bya w biblijnym Izraelu przekazywa
na z pokolenia na pokolenie. Istotnie, bya bardzo pojemna, bo
tworzyy j liczne opowiadania i rozporzdzenia, wspomnienia,
192

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

rozstrzygnicia kultowe, poezja religijna, hymny... To ogrom


ne i stale powikszane bogactwo miao wielu autorw, zazwy
czaj anonimowych, wyrastao i przyjo si w rnych rodo
wiskach i podlegao nieustannemu rozwojowi, dostosowanemu
do zmieniajcych si okolicznoci i potrzeb wsplnoty. Wszyst
ko to wyraao wiar poszczeglnych wsplnot i caej spoecz
noci Izraela i nie zachowaoby si, gdyby nie jej autorytet,
poparcie i troska. Na pewnych etapach dziejw dokonywa
no zapisw rozmaitych tradycji. Przesdzay o tym zazwyczaj
miertelne zagroenia, radykalnie nowe sytuacje, a take usta
wiczny wzrost tradycji. Jedno z najwikszych zagroe pojawio
si pod koniec VIII w. przed Chrystusem w kontekcie wygna
nia Izraelitw do Asyrii, a nastpnie z pocztkiem VI w. przed
Chrystusem, wraz z wygnaniem Judejczykw do Babilonii. Na
obczynie dokonano zebrania, uporzdkowania i utrwalenia na
pimie wielu skadnikw witej Tradycji. Cierpliwie gromadzo
no jej okruchy, wzbogacajc je o nowe elementy, aktualizujc
i dokonujc reinterpretacji dostosowanej do zmieniajcych si
warunkw i potrzeb. Podobne przedsiwzicia ponawiano po
powrocie z wygnania w Mezopotamii do Jerozolimy i Judei.
W czasach Starego Testamentu proces formowania si ksig
witych trwa zatem wiele stuleci, a niektre z nich maj za
sob dug i skomplikowan formacj, na ktra zoy si wkad
wielu ludzi z kolejnych pokole biblijnego Izraela.
A Nowy Testament? Przecie skadajce si na niego pisma
powstay w znacznie krtszym czasie.
W odniesieniu do Nowego Testamentu ten pulsujcy yciem
i prawdziwie yciodajny proces, wyprbowany i urzeczywistniony
193

R O Z D Z I A VII

w biblijnym Izraelu, nabra wielkiego przyspieszenia. Jezus


nie pozostawi po sobie adnego dziea pisanego, z czego
wniosek, e ywotno swojego nauczania powierzy pami
ci i wiernoci osb, ktre Go widziay i suchay, stajc si
wiadkami tego, czego dokonywa i naucza. Jezus nie by
wic jak jeden z wielkich starotestamentowych prorokw-pisarzy, lecz charyzmatycznym gosicielem, ktry zdawa sobie
spraw, e powstanie wiele tekstw opowiadajcych o Jego
yciu i utrwalajcych Jego nauczanie. I tak si stao. Przeka
zywanie i zapisanie pamici o Jezusie oraz refleksja Kocioa
apostolskiego nad Jego osob i posannictwem doczekay si
normatywnego zapisu w cigu zaledwie kilkudziesiciu lat.
Normatywnego, czyli takiego, ktry wsplnota wierzcych
uznaa za swj, bo dobrze wyraa i ksztatowa jej wiar.
Obok Ewangelii i pism kanonicznych powstao wiele innych,
znanych jako apokryficzne, ktre do kanonu nie weszy. Pis
ma kanoniczne wyrniaj si tym, e na pierwszym planie
uwypuklaj prawd, kim jest Jezus, eksponuj wyznanie wia
ry w Niego jako Mesjasza i Boga. Nawet wtedy, gdy mamy
do czynienia ze stosunkowo krtkimi listami, jak na przy
kad listy w. Pawa, w. Jana czy w. Piotra, przeznaczo
nymi dla konkretnych wsplnot, maj one to do siebie, e
s osadzone w kontekcie Tradycji - w tym przypadku apo
stolskiej, ktra lega u podstaw wspaniaej Tradycji wczesno
chrzecijaskiej.
Bilansujc to, co powiedzielimy, wida, e gdy mamy do
czynienia z ksigami starotestamentowymi, s one osadzone
w kontekcie wiary biblijnego Izraela. Ksigi Nowego Testa
mentu s rwnie mocno osadzone w kontekcie wiary Kocio
a apostolskiego. mudne dociekania naukowcw nad poczt
194

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

kami Biblii, obu jej czci, uwiadomiy znamienny paradoks:


uwidocznio si znaczenie wielorakiego kontekstu poszcze
glnych ksig, a wic religijnego, kulturowego, spoecznego,
nawet ekonomicznego, dziki czemu stao si oczywiste, e
pocztki kadej ksigi biblijnej s silnie uwarunkowane hi
storycznie i wsplnotowo. Zaistnienie kadej z nich to owoc
dugiego procesu uksztatowania si wsplnotowej pamici
0 wydarzeniach oraz ich interpretacji religijnej, przekazywanej
z pokolenia na pokolenie w rozmaitych formach i z rnym
nasileniem. Zdarzao si, e to nawarstwianie si i wzboga
canie Tradycji byo wystawione na cikie prby, z ktrych
najbardziej dramatyczne wynikay z uszczuplenia liczby wia
rygodnych strw Tradycji. W czasach Nowego Testamen
tu by to przede wszystkim kontekst krwawych przelado
wa chrzecijan. Wobec miertelnego zagroenia wiadkw
wiary konieczny by zapis, a nawet rwnolege zapisy tych
samych przekazw. Przykadowo, powstay cztery Ewangelie
kanoniczne, a nie jedna, za zawarte w nich wyznanie wiary
w Jezusa i Jego wizerunki dopeniaj si nawzajem. Budowa
no jedno Kocioa za pomoc rnorodnoci przedstawie
Zbawiciela, a kryterium ich prawdziwoci stanowia popraw
no wyznania wiary w Niego. Przejcie od etapu przedliterackiego do zapisw nastpio w odniesieniu do Nowego
Testamentu znacznie szybciej ni w przypadku pism starotestamentowych. Wszystkie ksigi biblijne zostay przyj
te jako wyraz wiary wsplnoty - najpierw biblijnego Izraela,
a nastpnie Kocioa apostolskiego. Koci bowiem przej
1 niejako powieli model normatywnego zapisywania wi
tej Tradycji. Nie zabrako te pism, tak w czasach Starego,
jak i Nowego Testamentu, ktre wyszy spod pira jednego
195

R O Z D Z I A VII

autora, albo - jak to prawdopodobnie ma miejsce w odnie


sieniu do niektrych listw w. Pawa - stanowi wynik po
czenia dwch lub wicej pierwotnie niezalenych tekstw,
kierowanych zapewne do tej samej wsplnoty. Problemu au
torstwa ksig biblijnych nie da si wic rozstrzygn global
nie; poszczeglne ksigi powstaway w sobie tylko waciwy
sposb, zawsze jednak jako owoc wiary wsplnoty, ktra je
przyja i uznaa za swoje.
Wsplnota stoi nie tylko za powstaniem, lecz
i za przekazem ksig biblijnych.
Gdy ksigi wite powstay, rozpocz si etap starannego
przekazu ich tekstu. Wypracowano bardzo szczegowe roz
porzdzenia i reguy, ktre zabezpieczay integralno zapisw
i stay na stray ich wiernoci. Ogromna cz tego wielkie
go wysiku jest godna szczerego podziwu. Osoby, ktrym po
wierzono odpowiedzialno za tekst i trosk o jego przekaz,
cieszyy si wielkim spoecznym uznaniem i powaaniem. Za
chowao si sporo staroytnych odpisw Pisma witego, za
ich porwnanie z tekstem oryginalnym, jakim dysponujemy,
wykazuje stosunkowo niewielkie wahania i rozbienoci, kt
re wynikaj z potkni, jakich nie sposb unikn.
Wniosek brzmi: Biblia powstaa, poniewa chciaa tego
wsplnota; bya przekazywana i si zachowaa, bo wspl
nota wierzcych zatroszczya si, by miay j take nastp
ne pokolenia. Biblia nie jest wasnoci ateistw i wolnomy
licieli, lecz ludzi Ksigi, czyli dugiego acucha tych, ktrzy
wyznaj Boga jedynego, staraj si by Mu posuszni i Go
wielbi.
196

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

Czy jednak w takim razie nadal moemy mwi o natchnieniu?


Czyzby charyzmat natchnienia obejmowa nie tylko pojedyncze
osoby, lecz i wsplnoty?
Wanie tak! Oprcz natchnienia indywidualnego, ktre mia
o miejsce w odniesieniu do konkretnych osb, istnieje natchnie
nie wsplnotowe. Charyzmat natchnienia dotyczy zarwno tych,
ktrzy przekazywali i rozwijali wit Tradycj biblijnego Izraela
oraz Kocioa apostolskiego, jak rwnie tych, ktrzy uczestniczy
li w zapisie tekstu, a take tych, ktrzy troszczyli si o jego wier
ny przekaz. Cz osb, ktrym zawdziczamy kanoniczne teksty
wite, bya autorami w naszym tego sowa znaczeniu, inni byli
kompilatorami, czyli zbierali i porzdkowali oraz systematyzowa
li obfity materia, jeszcze inni za byli redaktorami, bo na przy
kad opracowywali tworzywo, ktre zostao zebrane. Charyzmat
obejmowa nie tylko ich osobicie, ale cae rodowisko, z ktre
go wyroli, i na ktrego potrzeby wykonali swoj prac. Trzeba
podkreli, e w zbiorowy charakter natchnienia wcale go nie
umniejsza, lecz wzbogaca, gdy wiadczy, e Bg w swej wspa
niaomylnoci obdarowuje nim nie tylko poszczeglne jednost
ki, lecz cae spoecznoci i wsplnoty, aby je integrowa i jeszcze
bardziej ze sob jednoczy. Natchnienie zatem stanowi jeden ze
skutkw objawienia si Boga i Jego wyjcia naprzeciw czowieko
wi. Przejawia si jako dobroczynny wpyw na umys i wol, dzi
ki czemu ksigi, ktre powstay, s - jak ujmuje to Drugi List do
Tymoteusza 3,16 - poyteczne do nauczania", a wic przyczynia
j si do budowania i umacniania wsplnoty.
Tu nasza rozmowa zatacza pewne koo. Mwilimy, e Bi
blia powinna by przeywana przede wszystkim we wsplnocie
wierzcych. Teraz uwypuklamy prawd, e wyrosa ona z wiary,
197

R O Z D Z I A VI

dowiadczenia i natchnienia wsplnoty: Stary Testament powsta


w rodowisku biblijnego Izraela, a Nowy Testament w rodowi
sku pierwszych pokole chrzecijan. Tak wic wsplnota stanowi
naturalny kontekst, w jakim Biblia powstaa, bya przekazywana
i yje. Natchnienie mogo by doranym darem, usposabiajcym
i uzdalniajcym do jakiego konkretnego dziea, na przykad do
napisania ksigi, ktra wesza w skad Biblii. Lecz i wtedy cha
ryzmat posiada wymiar wsplnotowy, poniewa odzwierciedla
dowiadczenie Boga i Jego dziaania przez ca wsplnot biblij
nego Izraela oraz Kocioa. Natchnienie potrzebne do napisania
ksig ustao, gdy one powstay; trwao natomiast natchnienie nie
zbdne do ich czytania i objaniania, stanowice owoc spotka
nia z ukrzyowanym i zmartwychwstaym Panem. Natchnienie
ogranicza si do czasw biblijnych w tym sensie, e kanonicz
ne, czyli normatywne dla naszej wiary, ksigi wite stanowi
rozstrzygajce wiadectwo prawdy o mierci i zmartwychwsta
niu Jezusa. Ta wiara stale ksztatuje nowe ycie tych, ktrzy j
przyjli, za jego dawc jest Chrystus. Teologowie usiuj dalej
zgbia te sprawy, jedno jest jednak pewne: charyzmaty s r
ne, lecz oywia je ten sam Duch.
Na koniec wypada zada jeszcze jedno, moe prozaiczne, ale
chyba i najbardziej zasadnicze pytanie: Jaka jest specyfika czy
tez charakter wiary przekazywanej przez Bibli? Wikszo
powanych religii pogaskich, tak w czasach staroytnych, jak
i obecnie, drog do Absolutu znajduje przez kontakt z natur,
kosmosem, wasn jani, a nie przez Objawienie.
Boga mona poznawa na dwa fundamentalne sposoby.
Jeden to jest poznawanie Go ze wiata, dochodzenie do Nie
198

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

go na podstawie obserwacji wiata, uwielbianie Go przez Jego


dziea, a wic rwnie stawianie pyta o pocztki wiata, jego
zoono, przeznaczenie, bogactwo. Bg objawia siebie w wi
cie i dochodzimy do tego, kim On jest, wnioskujc o Nim na
podstawie rzeczy i istot stworzonych oraz caoci stworzenia.
Na kartach Pisma witego wielokrotnie spotykamy taki spo
sb dochodzenia do Boga, na przykad w hymnie o stworze
niu w rozdziale pierwszym Ksigi Rodzaju, w wielu psalmach,
gdzie jest peno podziwu dla wiata i jego bogactw, w Ksidze
Hioba, gdzie dochodzi do gosu na przykad zachwyt nad kro
kodylem, hipopotamem czy zwierztkami, ktre przychodz na
wiat w okolicznociach, w ktrych tylko Bg o nie dba, a Jego
Opatrzno sprawia, e rodz si i wzrastaj.
Te wszystkie intuicje s obecne take w religiach poga
skich. W duej mierze wyrosy one i karmiy si objawieniem,
bo jest to rodzaj objawienia, o charakterze kosmicznym, przey
wanym jako przejawy podziwu wobec stworzenia, w zachwycie
nad nim, przejawiajcym si w zadumie nad bogactwem natury
i jej cyklicznoci. Religie pogaskie byy bowiem w duej mie
rze odwzorowaniem i odtwarzaniem cyklu przyrody. Podstawo
we przeycia duchowe byy w nich zwizane rwnie z cyklem
podnoci bd w ogle z rytmem ludzkiego ycia - poczciem,
narodzinami, dorastaniem, zawieraniem maestw, starzeniem
si i umieraniem. Kult czy rytua staray si to niejako odwzo
rowywa i w pewnym sensie oswaja. Nie jest wic dziwne, e
w staroytnoci, lecz nie tylko wtedy, szczeglnie popularne byy
rozmaite kulty podnoci. Religie pogaskie miay to do siebie,
e znajdowa w nich wyraz przede wszystkim czowiek i jego po
trzeby, to znaczy denia, nadzieje, tsknoty, obawy, lki, sowem
- pragnienie zabezpieczenia si przed nieznanym losem i jego
199

R O Z D Z I A VII

zawiociami. To dlatego przebogaty panteon bstw pogaskich


by w ogromnej mierze odwzorowaniem wiata ludzkiego.
Natomiast w wierze Izraela objawia si zupenie
nowa wizja Boga i nowa perspektywa spotkania z Nim
Na tle religii pogaskich wiara biblijnego Izraela, a potem
chrzecijastwo, wyrnia si tym, e kierunek zosta odwr
cony. Z drugiego rozdziau Ksigi Rodzaju, a wic ju na sa
mym wstpie Biblii, dowiadujemy si, e to nie czowiek tworzy
bstwo czy bstwa na swj obraz, jak to miao miejsce w religiach pogaskich, ale Bg stworzy czowieka na swj obraz,
na obraz Boy go stworzy, stworzy mczyzn i niewiast.
Wiara, z jak mamy do czynienia na kartach Biblii, ma cha
rakter nie tyle kosmiczny, gdzie wyobraenia Boga s tworzo
ne na podstawie religijnej obserwacji i uznania Jego przejaww
w siach natury, ale historyczny. Bg pozwala si szuka i zna
le nie tylko niejako po omacku, czyli przez stworzenia, ktre
od Niego pochodz i o Nim wiadcz, On sam szuka czowie
ka, schodzi do niego, wchodzi w histori jego ycia, buduje j
i w ten sposb mu si objawia. Specyfik tego sposobu pozna
nia Boga, ktry zawiera Biblia i ktry w gbokim tego sowa
znaczeniu sta si judaistyczno-chrzecijaski, jest uznanie mo
liwoci objawienia si Boga w dziejach ludzi, przez co nabiera
j one wymiaru historii zbawienia. O Bogu wnosimy zatem na
podstawie losw czowieka, spoecznoci i wiata, a w szcze
glniejszy sposb na podstawie losw narodu, ktry zosta ob
darzony i uzna przywilej swojego wybrania, i z ktrego histo
ri Bg w szczeglny sposb zwiza swoje losy. Bg objawia
Izraelowi siebie i dziki temu moe on wej w niezwyk
200

CZYTANIE I STUDIOWANIE BIBLII

zayo z Bogiem, tworzon przez wizi przymierza. Na tej


podstawie dowiadujemy si o Bogu tego, do czego sami drog
obserwacji wiata i wnioskowania bymy nie doszli.
O ile na drodze zachwytu nad wiatem odsania si prze
de wszystkim Boa Mdro, o tyle na drodze objawienia si
Boga ludzkoci i Izraelowi odsania si przede wszystkim Boa
Mio. Bg obecny jest w dziejach czowieka tak bardzo g
boko, e to sowo - Mio - jest najbardziej odpowiednie, by
opisa Jego natur. Ukazuje nam take co wicej: od pierw
szych stronic Pisma witego obecna jest w przedziwny sposb
prawda - i to jeszcze na kartach Starego Testamentu - e Bg
jest jedyny, ale nie jest sam, bowiem istnieje tajemnicze i nie
zgbione, niemoliwe w ludzkim jzyku do wyraenia, lecz
rzeczywiste, bogactwo wewntrznego ycia Boego. Ta praw
da w peni ujawnia si w Nowym Testamencie, ktry objawia,
e Bg jest Ojcem, Synem i Duchem witym.

ROZDZIA VIII

Na wschd od Edenu

Dlaczego wraz ze studiami na Biblicum coraz bardziej orientowa


si Ksidz na Stary Testament, bo przecie wanie ta cz Biblii
staa si waciw specjalizacj Ksidza?
Nowy Testament stanowi specyficznie chrzecijask cz
Biblii, ktr znamy znacznie lepiej ni Stary Testament. Cztery
Ewangelie i Dzieje Apostolskie przeczytaem w dziecistwie,
a wic w naturalny sposb wanie ku niemu si skaniaem. Za
pewne przede wszystkim dlatego wybraem seminarium nauko
we Nowego Testamentu, poza tym imponowaa mi twrczo
naukowa ks. Kazimierza Romaniuka, ktr sobie przyswoiem.
Pod jego kierunkiem napisaem prac powicon blunierstwu
przeciw Duchowi witemu. Wiele satysfakcji dawao mi docie
kanie, co ten trudny tekst znaczy wtedy, gdy powstawa, czyli
w I w. Dowiedziaem si, e ju w odniesieniu do tego okresu
naley go czyta i objania na trzech poziomach. W jzyku na
ukowym nosiy one nazwy: Sitz im Leben Jezusa, Sitz im Leben
Kocioa apostolskiego i Sitz im Leben redaktora bd redakto
rw Ewangelii. Sitz im Leben to rodowisko yciowe, kontekst,
ktry na wiele sposobw wpywa na zapamitanie, zrozumienie
i przekazywanie wypowiedzi Jezusa. Aby uzasadni te badania,
202

NA WSCHD OD EDENU

powoywano si wtedy na ogoszon w 1964 r. instrukcj Pa


pieskiej Komisji Biblijnej Sancta Mater Ecclesia, ktra dopuszczaa
takie rozrnienia. Przyznam, e wydaway mi si one czym
zupenie oczywistym i zaskakiwao mnie raczej to, e Koci
musia si w takich sprawach oficjalnie wypowiada.
Pniej przedmiotem wnikliwego stadium sta si krt
ki, lecz bardzo wany z historycznego i teologicznego punktu
widzenia, fragment Pierwszego Listu w. Pawa do Koryntian
7,36-38. Zawiera wskazania dla mczyzn, ktrzy postanowi
li uszanowa dziewictwo bliskich im kobiet, lecz przeywaj
z tego powodu trudnoci lub wtpliwoci, zakoczone rad:
Tak wic dobrze czyni, kto polubia swoj dziewic, a jesz
cze lepiej ten, kto jej nie polubia. Tekst jest bardzo zagad
kowy, bo nie wiadomo, o jak praktyk chodzi. Pawe udziela
rad i poucze, ktre musiay uwzgldnia dwa przeciwstawne
bieguny: gorliwe denie do ideau oraz zwyczajn rzeczywi
sto, ktra dostarczaa wielu okazji do surowej konfrontacji.
Zaskakuje niezwyka aktualno problemw i wyzwa, z jaki
mi zmaga si wczesny Koci. Wiele do mylenia daje take
mnogo i zrnicowanie hipotez wypracowanych w cigu po
nad dziewitnastu wiekw komentowania tego listu. W przy
pisach Biblii Tysiclecia widnieje informacja, e istniej dwie
interpretacje tego trudnego tekstu, a w swojej pracy dyplomo
wej wyliczyem ich osiem. Te pierwsze badania Nowego Testa
mentu odkryy przede mn nie tylko morze, lecz prawdziwy
ocean najrozmaitszych moliwoci.
Gdy w okresie seminaryjnym przeczytaem ca Bibli, a za
braem si do tego systematycznie i sumiennie, zanim doszed
em do Nowego Testamentu, przez okoo trzy lata czytaem co
dziennie Stary Testament. Od razu bardzo mnie zaintrygowa
203

R O Z D Z I A V III

i wydawa mi si znacznie trudniejszy do zrozumienia. Kopo


ty powstaway nie tylko w rezultacie ustawicznego obcowania
z tekstami, fragmentami lub epizodami, ktre potrzeboway
wyjanie. Bodaj najwiksza trudno, ktra z upywem czasu
potgowaa si, wynikaa z tego, e pierwsza cz Biblii jest
ksig wyznawcw judaizmu. Skoro przejawia si w niej dyna
mizm mesjaski speniony w Nowym Testamencie, musi zawie
ra co, do czego trzeba siga, lecz czego wyznawcy religii y
dowskiej nie widz albo widz, lecz nie uznaj. Tak ocieraem
si o problematyk dialogu chrzecijasko-ydowskiego, ktrej
przyszo mi pniej powici bardzo wiele czasu i si. Zajmo
wa mnie wic Nowy Testament, ale ju w seminarium powo
li orientowaem si w kierunku Starego. Pierwszym i najwa
niejszym przewodnikiem na tej drodze by ks. prof. Czesaw
Jakubiec. Pod jego kierunkiem podjem refleksj nad teks
tem trzeciego rozdziau Ksigi Wyjcia, opisujcym objawie
nie Mojeszowi Boego imienia Jahwe. Szybko przekonaem
si, e majc do dyspozycji jedynie wczesn polsk literatu
r przedmiotu, przy braku naleytego przygotowania metodo
logicznego, po prostu gubi si w gszczu rnych zagadnie
i problemw o charakterze historycznym, literackim, religij
nym i teologicznym. Trzeba byo czeka na studia w Rzymie,
a pniej w Jerozolimie, aby te zainteresowania mogy okrzep
n i rozwin si.
Czyli do Rzymu przyjecha Ksidz z ukierunkowanym ju
zamiarem studiw nad Starym Testamentem?
Gdy rozpoczynaem studia w Rzymie, nie byo jeszcze
wykrystalizowane, czy bdzie to Stary czy Nowy Testament.
204

NA WSCHD OD EDENU

Znajdowaem si niejako na pograniczu, skaniajc si jednak


coraz wyraniej w kierunku Starego. Druga cz Biblii wyda
waa mi si jakby atwiejsza, przede wszystkim w tym sensie,
e nie wywoywaa problemw wiatopogldowych. Natomiast
pierwsz cz (z zastrzeeniami odnonie do tzw. ksig deuterokanonicznych) przyjmuj take wyznawcy judaizmu. Ukie
runkowanie na ni krystalizowao si wraz z nabywaniem zna
jomoci jzyka hebrajskiego. Pod koniec pierwszego semestru
wiedziaem, e powinienem si skupi na Starym Testamencie.
Nadal jednak dawaa o sobie zna pewna ambiwalencja, ktrej
wyrazem sta si fakt, i temat licencjatu nauk biblijnych, ktry
napisaem w Rzymie, dotyczy Ksigi Mdroci, czyli wpraw
dzie ksigi starotestamentowej, ale napisanej po grecku, czyli
w jzyku Nowego Testamentu.
W jaki sposb zatem ostatecznie si to wykrystalizowao?
Definitywne przeorientowanie nastpowao stopniowo. De
cydujcy okaza si drugi pobyt w Jerozolimie, wczesn wios
n 1982 r. Zbieraem wtedy materiay w ramach tzw. Annus
ad Doctoratum, a w jerozolimskiej filii Papieskiego Instytutu
Biblijnego suchaem wykadw prof. Rogera Le Deuta na te
mat staroytnej ydowskiej egzegezy ksig witych. Podpo
wiedzia bardzo ciekawy trop badawczy, ktry zdecydowanie
pogbi i ukierunkowa moje zainteresowania Starym Testa
mentem, a zarazem odmieni spojrzenie na przyczyny i oko
licznoci jego powstania i przekazywania. Przeczytawszy Stary
Testament, miaem w gowie nastpujcy schemat: to, co jest
na pocztku Biblii, jest zarazem chronologicznie najstarsze.
Zatem najpierw powstaa Ksiga Rodzaju i cay Picioksig,
205

R O Z D Z I A V II I

potem pozostae tzw. ksigi historyczne oraz prorockie i dy


daktyczne. Po wykadach w seminarium duchownym, na kt
rych chronologii powstania ksig biblijnych powicano
niewiele czasu i uwagi, ten schemat pozosta w zasadzie nie
naruszony. Nawet jeeli byo wiadomo, e teza o Mojeszo
wym autorstwie Picioksigu jest nie do utrzymania, wydawa
o si pewne, e nastpne zbiory i ksigi powstay pniej ni
Picioksig.
Wykady na Bibicum i w Jerozolimie uwiadomiy mi jas
no, e skoro kolejno ksig w Biblii nie pokrywa si z chrono
logi ich powstawania, ten fakt ma i t konsekwencj, e Pi
cioksig wcale nie musi by najstarszy. Co wicej, tre ksig
witych podlegaa coraz to nowym reinterpretacjom, z kt
rych cz znalaza si w Biblii, co naprowadza na niezwykle
szeroki i interesujcy temat tzw. egzegezy wewntrzbiblijnej.
Prof. Le Deaut zachci mnie do wyszukania i zbadania tradycji
wsplnych dla Ksigi Rodzaju i Ksigi Ezechiela. Tak przecho
dzimy na teren najnowszych studiw nad Picioksigiem i jedn
z ksig prorockich, a nawet jeszcze gbiej, nad formowaniem
si witej Tradycji Izraela, ktra przygotowaa i przechowaa
materia dla Biblii. To trudna problematyka i nie wiem, czy
wystarczajco zrozumiaa i interesujca.
Jak formowaa si ta Tradycja i co byo na jej pocztku?
Na pocztku byo wydarzenie, z ktrego zrodzi si Izrael.
Tym centralnym wydarzeniem stao si wyzwolenie uciemio
nych niewolnikw hebrajskich z niewoli egipskiej oraz zawar
cie przez nich przymierza z Bogiem. Dziki wyjciu z Egiptu
i przymierzu gromada niewolnikw przeobrazia si w wia
20 6

NA WSCHD OD EDENU

domy swojej tosamoci nard Izraela" Przez przymierze


na Synaju Izraelici zwizali si ze swoim" Bogiem, stali si
prawdziwym Ludem Boym. Wspomnienia tych niezwykych
wydarze bd pieczoowicie przechowywane i przekazywane
z pokolenia na pokolenie. Wanie na Wyjciu - rozwaanym
z rnych punktw widzenia - zogniskuje si wiara Izraela.
Gdy nastpi kolejne wydarzenia witej historii, to pierwsze
wyzwolenie, czyli wyjcie z Egiptu, stanie si punktem odnie
sienia dla wszystkich innych, postrzeganych jako jego konse
kwencja i potwierdzenie. Pami o Wyjciu odywaa zwasz
cza w kulcie i liturgii, a take w rodzinach, przede wszystkim
w obchodzonym corocznie wicie Paschy. Kade pokolenie
Izraelitw co roku wychodzio jakby na nowo z niewoli i dla
tego Wyjcie stao si wzorcem, modelem, paradygmatem ka
dego wyzwolenia, rwnie ostatecznego, czyli eschatologiczne
go, ktre wychodzi poza ramy doczesnoci.
Opowiadajc o przeszoci, Izraelici ksztatowali przyszo,
byli ku niej silnie ukierunkowani, dziki czemu ich wiara mia
a charakter historyczny, osadzony w dziejach, a nie kosmicz
ny, jak religie pogaskie. Religijne pojmowanie i przeywanie
dziejw we wszystkich ich wymiarach, przeszoci, teraniej
szoci i przyszoci, znalazo odzwierciedlenie w witej Tra
dycji, ktrej najwaniejsze elementy zostay utrwalone w Ksi
dze Wyjcia. Biblijny Izrael musia pieczoowicie przechowywa
pami o Wyjciu, bo bez niej przestaby by sob. Ta pami
integrowaa nard i zabezpieczaa trwao jego wizi z Bo
giem, konsolidowaa go jako lud przymierza. Taka wiara i do
wiadczenie religijne czynio z religii Izraelitw religi czasu.
Rytm ycia wyznacza regularny system szabatw i wit. a
den staroytny lud i nard nie miay tak silnego poczucia czasu
20 7

R O Z D Z I A V II I

i nierozcznie z nim zwizanej historii. Bogowie pogascy byli


bstwami natury, Boga Izraela czczono przede wszystkim jako
Pana czasu.
A zatem na pocztku wiara i wiadomo religijna Izraela
skupiona bya w na dowiadczeniu wyjcia z Egiptu oraz
przymierza na Synaju. Co byo potem?
Nieuchronne stao si pytanie: Co byo przedtem, czyli
przed wyjciem Izraelitw z Egiptu? Gdy Izrael okrzep i zor
ganizowa ycie spoeczno-religijne, nasuwao si ono coraz na
tarczywiej. Byo to pytanie o wasn prehistori i genez mono
teistycznej wiary. Tak roso zainteresowanie pamici rodzinn,
rodow i plemienn, czego rezultatem s skadajce si na druga
cz Ksigi Rodzaju (rozdziay 12-50) opowiadania o patriar
chach: Abrahamie, Izaaku, Jakubie i Jzefie. Opowiadania te,
ktrych trzon siga dotyczcych je wydarze, byy przekazy
wane ustnie i reinterpretowane w wietle nowych potrzeb i do
wiadcze Izraela. Tak wyaniaa si i stale powikszaa wita
Tradycja, ktra wymagaa strw, czyli grona osb odpowie
dzialnych za jej czysto i wierny przekaz. Z biegiem czasu t
szczegln rol speniali prorocy, ktrzy byli wychowawcami
Izraela, powoanymi do podtrzymywania i przekazywania pa
mici o przymierzu z Bogiem. Ich ycie i dziaalno te sta
waa si przedmiotem opowiada, za ich nauczanie przeka
zywano nastpnym pokoleniom.
wita Tradycja Izraela zbieraa, utrwalaa i przekazywa
a kolejnym pokoleniom wiadectwa jednostkowego i zbioro
wego dowiadczenia Boga, stanowice o duchowej specyfice
Izraelitw. Skadaa si na ni pami o Wyjciu i przymierzu
20 8

NA WSCHD OD EDENU

z Bogiem, a take wspomnienia innych wydarze ju uformo


wanego Izraela oraz nauczanie prorokw. W tym wietle wy
dobywano z mroku dziejw okruchy pamici o praojcach i sa
mych pocztkach ich niezwykych wizi z Bogiem. Tradycj, na
ktr skaday si najrozmaitsze tradycje, przekazywano z po
kolenia na pokolenie za pomoc staych technik, ktre miay
jej strzec i j ocali.
No wanie, jakich technik? W jaki sposb
bya przekazywana wita Tradycja?
Najstarsza Tradycja istniaa zasadniczo w postaci przekazu
ustnego, aczkolwiek istniej argumenty za tym, e obejmowaa
rwnie pewne teksty. O niektrych wspomina Biblia, na przy
kad Ksiga Wojen Jahwe (Lb 21, 14) czy Ksiga Rzdw Salomona
(1 Kri 11, 41). Poszczeglne tradycje byy przyswajane pami
ciowo i przekazywane z ojca na syna czy z mistrza na ucznia.
Dziki temu istnia krg ludzi stanowicych wysoko cenion
elit sug Tradycji, czyli jej stranikw. Byy to osoby darzone
szczeglnym szacunkiem i zaufaniem, zajmujce w wczesnej
hierarchii spoecznej czoowe pozycje: starsi plemienia lub rodu,
kapani, pisarze, wdrowni kaznodzieje, a take prorocy i ich
uczniowie. W ten sposb utrwalaa si i ksztatowaa pami
0 najdoniolejszych wydarzeniach i przeyciach.
Wraz z upywem czasu Tradycja stawaa si tak obszerna,
e coraz trudniej byo zapamita poszczeglne opowiadania
1rozmaite rozporzdzenia i wskazwki. Pierwsze prby uporzd
kowania tych przekazw zostay podjte prawdopodobnie ju za
panowania krlw Dawida i Salomona, czyli w X w. przed Chry
stusem. Nie jest to jednak pewne i wielu historykw biblijnego
209

R O Z D Z I A VII I

Izraela przesuwa je na pniejsze czasy, czyli na okres tzw. po


dzielonej monarchii (ok. 930-722 przed Chrystusem). Najbar
dziej radykalne przeorientowanie Tradycji byo zwizane z upad
kiem pastwa pnocnego, czyli Izraela i jego stolicy Samarii
w 722 r. przed Chrystusem, oraz deportacj duej liczby Izra
elitw do Asyrii, a potem z upadkiem pastwa poudniowe
go, czyli Judy i jego stolicy Jerozolimy w 587 r. przed Chrystu
sem oraz deportacj czci Judejczykw do Babilonii. W obu
przypadkach wyonia si pilna potrzeba utrwalenia zasadni
czych elementw Tradycji, ktrej tosamo zostaa powanie
zagroona. W wyniku wyniszczajcych najazdw, wojen i de
portacji liczni sudzy Tradycji ponieli mier, a wiele elemen
tw zbiorowej pamici bezpowrotnie przepado. Klska Judy
i Jerozolimy wywoaa te silny i nigdy przedtem na tak ska
l nieznany kryzys, ktry by niezwykle grony dla egzysten
cji Izraela jako narodu i jako wsplnoty religijnej. Podbj przez
Babiloczykw Judy i Jerozolimy, zburzenie wityni, wynisz
czenie i przesiedlenia elity duchowo-intelektualnej oraz maso
we deportacje ludnoci silnie zachwiay wszystkimi tradycyjny
mi formami istnienia i organizacji przedwyganiowego Izraela.
Z pocztkiem VI w. przed Chrystusem nasta trudny okres wy
gnania babiloskiego i dawne formy przeywania wiary mu
siay ulec wielu zmianom.
A konkretnie, jakie formy przeywania wiary musiay ulec
zmianom na wygnaniu?
Katastrofa, jak zgotowali Babiloczycy, to przede wszystkim
zagada Jerozolimy, w ktrej znajdowaa si witynia Salomo
na, a wic centrum religijnego ycia Izraela. Teraz deportowani
210

NA WSCHD OD EDENU

Judejczycy musieli si nauczy ycia na wygnaniu, bez wityni,


bez kultu i skadania ofiar. Oznaczao to konieczno cakowitej
przebudowy ycia religijnego. Miejsce kultu witynnego i ofiar
zaja modlitwa oraz kultywowanie Tradycji, zapisywanie jej,
czytanie i rozwaanie. Szybko zdano sobie spraw, e w radykalnie
nowej sytuacji naley zabezpieczy Tradycj, czyli j zebra, ze
stawi, utrwali, zapisa. Dziki temu rol ustnego przekazu
zaczy zajmowa teksty, ktre te domagay si troski, to zna
czy czytania, przepisywania i przechowywania. W tych warun
kach pojawi si zwyczaj czytania i objaniania tekstw trak
towanych jako wite, czyli odmienne od wszystkich innych.
Stay si one normatywne dla wiary, a zapisanie ich i troska
0 nie jawiy si jako wymg wiernoci wobec fundamentw
duchowego dziedzictwa narodu. Teksty wite dostarczay y
ciodajnej siy do podtrzymania i rozwoju monoteistycznej reli
gijnoci. Zapisanie najwaniejszych elementw dziedzictwa religijno-duchowego spotgowao i skonsolidowao wiadomo,
e zabezpiecza to tosamo narodu. Ksigi wite, czytane
1 rozwaane, stay si podstaw ycia wiernych.
Warto tu wymieni jeszcze jeden aspekt przebudowy ycia
religijnego, zwizany z wygnaniem. Tak dugo, jak dugo Izra
elici mieszkali w Ziemi Izraela, przeywali gwnie wymiar jej
witoci, czyli witoci terytorium. Mona w pewnym uprosz
czeniu powiedzie, e na czoo wybijaa si geografia i topogra
fia, z czym wizao si midzy innymi pielgrzymowanie. W wa
runkach wygnania wymiar geografii schodzi na dalszy plan,
natomiast jego miejsce zaj wymiar czasu. We wasnej ojczy
nie Izraelit by ten, kto pielgrzymowa do Jerozolimy i skada
ofiary w wityni. W kontekcie wygnania Izraelit jest ten, kto
czci Boga nie przez ofiary, bo ich skadanie byo niemoliwe,
211

R O Z D Z I A V III

ale przez modlitw. Rytm modlitwy jest wyznaczany przez


cotygodniowe obchody szabatu, poniewa wanie on sta si
wyrnikiem Izraela spord innych ludw i narodw. Wszy
scy ludzie, a take zwierzta, potrzebuj odpoczynku, ale nie
wszyscy - nawet dzisiaj - s wiadomi potrzeby witowania.
Izraelici tym si rnili od swych pogaskich ssiadw w r
nych czciach staroytnego wiata, e tamci co pewien czas
odpoczywali, aby wydajniej pracowa, natomiast Izraelici do
dali do odpoczynku wymiar uroczystego witowania. Nast
pio przesunicie akcentu na uwicanie czasu, a nie na wi
to miejsca. W tej nowej sytuacji szabat nabra wyjtkowego
znaczenia, bo wanie wtedy modlono si i rozwaano teksty,
objaniano je i rozwijano czcigodne przekazy ojcw.
Czyli, jeeli chodzi o ten aspekt reorientacji wiary Izraela,
ktry nas tu szczeglnie interesuje, mona powiedzie, ze
dziki wygnaniu babiloskiemu Izrael mia pretekst i czas, by
przestudiowa, uporzdkowa i ostatecznie zapisa rozproszony,
przekazywany dotd zazwyczaj ustnie, materia swej Tradycji.
Odpowiedzi na zagroenia i zwizany z nimi kryzys oraz
jego wyzwania stay si zapisy witej Tradycji Izraela. Dao
to pocztek ksigom, ktre zoyy si na kanon ksig wi
tych judaizmu i chrzecijastwa. Jest bardzo prawdopodobne,
e pierwsze zapisy, ktre potem weszy w skad Biblii, powsta
y na dugo przed wygnaniem, ale to wanie okres wygna
nia sta si szczeglnie podny. Trud gruntownej reorientacji
Tradycji zawdziczamy zapewne przede wszystkim kapanom
i ludziom blisko z nimi zwizanym. Wykorzystujc stare tra
dycje, poddali w ich wietle starannej obrbce wszelkie inne
212

NA WSCHD OD EDENU

znane sobie przekazy. W okresie wygnania babiloskiego


(587-539 przed Chrystusem) powstawa Picioksig, czyli Ksi
gi: Rodzaju, Wyjcia, Kapaska, Liczb i Powtrzonego Prawa,
utrwalano rwnie na pimie rozmaite tradycje prorockie. Jed
nak okres wygnania to zaledwie impuls do penego ocalenia
Tradycji i pocztek potnego dziea przebudowy ycia religij
nego i narodowego. Zakoczenie wygnania i powrt czci wy
gnacw do Judy i Jerozolimy byy kontynuacj opracowywa
nia Tradycji. Signito po reszt materiau Tradycji, to znaczy
rnego rodzaju modlitwy, poezj, przysowia, aforyzmy, sen
tencje mdrociowe. Proces redakcji hebrajskich ksig witych
trwa z rnym nasileniem do okoo III/II w. przed Chrystu
sem, kiedy to zakoczyo si zbieranie dziedzictwa prorokw
oraz zamknito zbir Pism.
Wracajc teraz do bada, jakie prowadzi Ksidz
pod kierunkiem prof Le Deauta. Z tego,
co zrozumiaem, badania te dotyczyy
wanie Ksigi Rodzaju.
Tak, z tym e najpierw zainteresowaa mnie Ksiga Eze
chiela, jedna z czterech ksig tzw. prorokw wikszych. Wa
nie ona, a dokadniej rozdziay szesnasty, dwudziesty i dwu
dziesty trzeci, stay si tematem rozprawy doktorskiej, napisanej
i przedstawionej w 1986 r. na Wydziale Teologicznym Akademii
Teologii Katolickiej w Warszawie. Natomiast kilka lat wczeniej
prof. Roger Le Deaut zachci mnie do tego, by zaj si po
rwnaniem tradycji zawartych w tej ksidze z tradycjami obec
nymi w Ksidze Rodzaju. Bardzo mnie to zaskoczyo i zain
trygowao, zajem si tym jednak na dobre znacznie pniej,
213

R O Z D Z I A V II I

powicajc tej problematyce przedstawion w 1996 r. rozpra


w habilitacyjn. Ksiga Rodzaju naley do Picioksigu i za
wiera - jak sdzono do niedawna - najstarsze tradycje Izraela,
dotyczce tego, co poprzedzio wyjcie Izraelitw z Egiptu (Rdz
12-50), a take samych prapocztkw ludzkoci (Rdz 1-11),
przed powoaniem patriarchw biblijnego Izraela. Panowaa do
zgodna opinia, e zawarte w tej ksidze tradycje byy przeka
zywane ustnie na dugo przed wygnaniem do Babilonii. Ksi
ga Ezechiela naley do zbioru ksig prorockich, a z jej dato
waniem nie mamy specjalnych kopotw. Wiemy, e Ezechiel
dziaa w latach 592-572 przed Chrystusem, czyli w poczt
kach wygnania babiloskiego. Innymi sowy, gdyby poprzesta
wa na dotychczasowych ujciach, naleaoby sdzi, e naj
starsze tradycje Ksigi Rodzaju ustaliy si jako cz witej
Tradycji biblijnego Izraela duo wczeniej ni Ksiga Ezechie
la. Dziaajcy na wygnaniu babiloskim prorok, rekrutujcy si
z jerozolimskich warstw kapaskich, powinien je doskonale
zna, nawizywa do nich i wykorzystywa je.
Ale dlaczego prof. Le Deaut uwaa za istotne porwnanie akurat
Ksigi Rodzaju i Ksigi Ezechiela? Przecie w okresie wygnania
babiloskiego powstay te inne ksigi.
Od dawna dostrzegano, e wanie w tych dwch ksi
gach istnieje kilka wanych motyww wsplnych, na przykad
tradycja o ogrodzie Eden. Prbowano je porwnywa i ustali
ich wzajemne zalenoci, ale czyniono to pod ktem zaoe
nia, e Ezechiel powinien zna i respektowa tradycje zawar
te w Ksidze Rodzaju, traktowane jako wczeniejsze. Wedug
prof. Le Deaut naleao to zaoenie sprawdzi. W rezulta
214

NA WSCHD OD EDENU

cie mudnej kwerendy przeprowadzonej w bibliotece Biblicum


rozpoznaem i wyszczeglniem rozmaite motywy wsplne dla
Ksigi Rodzaju i Ksigi Ezechiela, ktrych wykaz posiadam
w swoich materiaach i zapewne zasuguje on na opublikowa
nie i dalsze badania. Najbardziej wyrazistym szczegem jest
wspomniany motyw ogrodu (w) Eden. Chocia obraz Edenu
mocno oddziauje na wiar i wyobraenia chrzecijan, w Biblii
wzmianek o nim jest niewiele. Rzeczownik Eden wystpuje
czternacie razy, przy czym przewaajca wikszo tych na
wiza, bo a dwanacie, pochodzi z Ksigi Rodzaju i Ksigi
Ezechiela. Wygldaoby na to, e Ezechiel, znajc starsze tra
dycje zawarte w Ksidze Rodzaju, wanie z nich zaczerpn
motyw ogrodu Eden.
Jakie wic byty kierunki tych bada?
Okazao si, e Ezechiel wcale nie czerpa wiedzy o ogrodzie
Eden z Ksigi Rodzaju. Chocia bowiem istnieje wiele punktw
stycznoci oraz podobiestw midzy motywami Edenu w Ksidze
Rodzaju i Ksidze Ezechiela, nie wyglda na to, by odnone teks
ty byy zalene od siebie. Tradycja o Edenie zawarta w Ksidze
Ezechiela ma form zdecydowanie bardziej uproszczon, bardziej
pierwotn, blisz pewnym mitom mezopotamskim, w ktrych
natrafiamy na ten sam bd podobny motyw boskiego ogrodu,
ni rozbudowane, pogbione teologicznie i w wikszym stopniu
oczyszczone z naleciaoci mitycznych opowiadanie zawarte w dru
gim i trzecim rozdziale Ksigi Rodzaju. Nie wchodzc w szczeg
y i upraszczajc, Ezechiel wykorzysta obraz mitycznego ogrodu,
ktry w wyobraeniach mezopotamskich jest wasnoci bstwa.
Nie ma natomiast u niego wtku Adama i Ewy oraz ich przyjani
215

R O Z D Z I A V II I

z Bogiem, wa ani nawizania do upadku pierwszych ludzi. Opo


wiadanie z Ksigi Rodzaju jest tak sugestywne i barwne, e gdy
by Ezechiel je zna, to do tych wtkw z pewnoci by nawiza,
a co do ogrodu Eden to na pewno nie uyby go w swojej sar
kastycznej wypowiedzi na temat wadcy Egiptu ani nie rozwin
w sposb, z jakim mamy do czynienia w jego ksidze. Wyranie
wida, e wtek Edenu zosta przez niego podjty i rozwinity
zupenie inaczej ni w biblijnym opowiadaniu o przyjani z Bo
giem i upadku pierwszych ludzi. A to oznacza, e Ezechiel, na
uczajcy w pierwszej poowie VI w. przed Chrystusem, nie zna
tradycji o Edenie, ktra wesza w skad Ksigi Rodzaju. Zauwa
my, e chodzi o co innego ni znajomo Ksigi Rodzaju. Acz
kolwiek ksiga w jej kanonicznym ksztacie powstaa pniej, tra
dycje w niej zawarte powinny by znacznie dawniejsze, a dotyczy
to rwnie tradycji o Edenie. Tymczasem tak nie jest. Komentato
rzy Biblii, majc na uwadze wystpowanie Boego imienia Jahwe,
widzieli w opowiadaniu Ksigi Rodzaju o ogrodzie Eden skad
nik specjalnie wyodrbnionej tradycji jahwistycznej i datowali jej
pocztki na X w. przed Chrystusem. Nowe datowanie motywu
Edenu w Ksidze Rodzaju zobowizuje do przewartociowania
ustalonej chronologii tradycji jahwistycznej i przesunicia jej na
znacznie pniejsze czasy.
Ale dlaczego fakt, iz Ezechiel nie nawizywa do motywu ogrodu
Eden, w tak teologicznie pogbiony sposb jak to ma miejsce
w Ksidze Rodzaju, miaby wiadczy, ze go nie zna? Moz zna,
ale nie chcia do niego nawizywa?
To niemoliwe! Gdyby Ezechiel zna motyw ogrodu Eden
z Ksigi Rodzaju w tej postaci, w jakiej my go znamy, nie mgby
216

NA WSCHD OD EDENU

w swoim nauczaniu podj go i rozwija w takim kierunku,


jak to uczyni. Opowiadanie o Edenie jest zwarte, atwo zapa
da w pami oraz ksztatuje okrelony wizerunek Boga i Jego
relacji wobec ludzi i wiata. Ezechiel by kapanem, urodzo
nym i wychowanym w rodowisku jerozolimskim, wic dosko
nale zna wite tradycje wasnego narodu oraz umia do nich
nawizywa. Uprowadzony przez Babiloczykw podczas pierw
szej deportacji mieszkacw Jerozolimy w 597 r. przed Chry
stusem, pi lat pniej rozpocz misj wrd rodakw na wy
gnaniu. Przebywajc z dala od ojczyzny, prorok nie mg sobie
pozwoli na zupenie swobodne wykorzystywanie wtkw, kt
re wchodziy w skad uwiconej Tradycji jego narodu. Powta
rzam: gdyby w jego czasach i w jego rodowisku istniao opo
wiadanie o ogrodzie Eden, w postaci, jak znamy z drugiego
i trzeciego rozdziau Ksigi Rodzaju, nie mgby go lekcewa
y ani dowolnie zmienia.
Jaka jest zatem konkluzja?
Skoro prorok Ezechiel nie zna motywu ogrodu (w) Eden
z Ksigi Rodzaju, znaczy to, e w motyw, w takiej postaci
w jego czasach jeszcze nie istnia albo nie mia wikszego zna
czenia. Nie mg si uksztatowa duo wczeniej ani by po
wszechnie znany wrd Izraelitw, bo gdyby tak byo, Ezechiel
z pewnoci by go respektowa. Z drugiej strony w Ksidze Eze
chiela, w lamentacji nad krlem Tyru w rozdziale dwudziestym
smym i w lamentacji nad wadca Egiptu w rozdziale trzydzie
stym pierwszym, znajdujemy aluzje do Edenu, ktrych specyfi
ka polega na tym, e maj silne zabarwienie mityczne. Szcze
gowa analiza porwnawcza nawiza do Edenu w Ksidze
217

R O Z D Z I A VII

Rodzaju i Ksidze Ezechiela wyklucza, by tradycja zawar


ta w Ksidze Rodzaju czerpaa z nauczania Ezechiela. Skoro
rwnie Ezechiel nie czerpa z Ksigi Rodzaju, nasuwa si
oczywiste wniosek, e w obydwu ksigach mamy do czynie
nia z wykorzystaniem wczeniejszego tworzywa jakiego in
nego pochodzenia. Zajem si wic badaniem materiau po
rwnawczego w pimiennictwie i ikonografii staroytnego
Bliskiego Wschodu. Mityczny charakter i wyranie mezopotamski koloryt biblijnych aluzji do Edenu pozwala postawi
tez, e w obu przypadkach o zapoyczeniach przesdzi kon
tekst wygnania. Ksiga Rodzaju i Ksiga Ezechiela powsta
y niezalenie od siebie, rnie rozwiny przejte motywy
Edenu, ale stao si to w podobnych warunkach, a miano
wicie w kontekcie przebywania zamieszkiwania na terenie
Mezopotamii.
Czyli motyw ogrodu Eden, ktry znamy z Ksigi Rodzaju,
narodzi si nie gdzie w X-IX w. przed Chrystusem,
jak dotd sdzono, ale duo pniej, blisko czasom,
w ktrych y Ezechiel, czyli w okresie wygnania
babiloskiego. Ale czy ta zmiana w datowaniu ma jakie
dalsze konsekwencje, poza ustaleniem chronologii jednego
biblijnego motywu?
To jeden z kamieni, ktry porusza ca lawin. Zmiana da
towania dotyczy bowiem nowej chronologii caej tradycji jahwistycznej, ktrej nie mona bezkrytycznie umiejscawia w okresie
panowania Dawida i Salomona. Uwagi na temat ogrodu Eden
dotycz te innych motyww skadajcych si na tzw. histori

218

NA WSCHD OD EDENU

pocztkw, zawart w pierwszych jedenastu rozdziaach Ksigi


Rodzaju, ktre maj analogiczny mezopotamski koloryt i rodo
wd. To z kolei rzuca nowe wiato na czas i okolicznoci po
wstania Ksigi Rodzaju oraz innych ksig biblijnych.
No wanie, a jak byo?
Ksiga Rodzaju skada si z dwch czci: Rdz 1-11 oraz
12-50, czyli tzw. dzieje pocztkw i dzieje patriarchw. Pierw
sza cz dotyczy pocztkw ludzkoci oraz przymierza Boga
z ludzkoci: opowiadania o stworzeniu wiata i czowieka,
o Adamie i Ewie, Kainie i Ablu, o potopie i Noem, o wiey
Babel, a take dwa rozbudowane rodowody, jeden w rozdzia
le pitym, a w drugi w dziesitym. W drugiej czci Ksigi
Rodzaju, poczynajc od rozdziau dwunastego, mamy do czy
nienia z prehistori narodu Boego wybrania, opowiadajc
o praojcach Izraela: Abrahamie, Izaaku, Jakubie i Jzefie. Do
niedawna sdzono, e zarwno tradycje dotyczce patriarchw,
jak i te, ktre dotycz pocztkw wiata i czowieka, s bardzo
dawne, e formoway si one i byy przekazywane z pokole
nia na pokolenie na dugo przed wygnaniem babiloskim. Co
si tyczy opowiada o patriarchach, czyli praojcach biblijnego
Izraela, moe by prawd, e wykorzystano pradawne wspo
mnienia i tradycje rodowe, chocia i tutaj nie brakuje oznak
pniejszego pochodzenia wielu elementw witej Tradycji.
Natomiast, wbrew wczeniejszym twierdzeniom, biblijna histo
ria pocztkw utrwalona w Rdz 1-11 nie moga powsta tak
wczenie i nie wchodzia w skad Tradycji przekazywanej przed
wygnaniem.

219

R O Z D Z I A VIII

Jak drog mona doj do takiego wniosku?


Widzielimy to na przykadzie motywu ogrodu Eden. Gdy
by istnia wczeniej, to ze wzgldu na sw atrakcyjno i doj
rzao teologiczn wszedby niechybnie do witej Tradycji,
a przekazywany w rnych jej nurtach byby znany Ezechielo
wi. Tymczasem Ezechiel nawizywa do wtkw znanych nie
z Ksigi Rodzaju, lecz z mezopotamskich tradycji mitycznych.
To samo naley powiedzie o motywach Edenu w Ksidze Ro
dzaju, ktre zostay zapoyczone z tych samych rde, ale roz
winito je w innym kierunku. Zarwno prorok Ezechiel, jak
i anonimowy autor opowiadania w Ksidze Rodzaju posuy
li si wtkami mitycznymi do wyraenia swojej monoteistycz
nej wiary i pogldw.
To za, co dotyczy motywu ogrodu Eden, dotyczy rw
nie innych motyww wystpujcych w tzw. historii poczt
kw, na przykad w opowiadaniu o potopie oraz o wiey Ba
bel. Na podkrelenie zasuguj dwa aspekty. Z jednej strony
gdyby uksztatoway si one bardzo wczenie w takiej posta
ci, w jakiej znamy je z Ksigi Rodzaju, musielibymy rozpo
znawa ich obecno i lady w rozmaitych miejscach Starego
Testamentu, a tak nie jest. W Biblii Hebrajskiej, poza Ksig
Rodzaju - a wic w innych ksigach Picioksigu, w zbiorze
Prorokw i w Pismach - nie ma nawiza do Adama i Ewy, do
Kaina i Abla oraz do innych postaci i epizodw z prapocztkw ludzkoci. Z drugiej strony, tradycje zawarte na pocztku
Ksigi Rodzaju maj mezopotamskie paralele, rozpoznawalne
w rozmaitych mitach, czyli tam naley upatrywa ich korzeni.
Geniusz Izraelitw polega na tym, e zostay przejte i niejako
obrzezane w celu wyraenia wiary w Boga jedynego.
220

NA WSCHD OD EDENU

No dobrze, to w jakich okolicznociach powstaa historia pocztkw?


Zaskakujcy jest fakt, e sytuacja wygnania babiloskiego,
zapocztkowana deportacjami mieszkacw Jerozolimy i Judy
w latach 90. i 80. VI w. przed Chrystusem, bardzo szybko
przeksztacia si w sytuacj diaspory. Wkrtce po przesiedle
niu podstawowe sprawy bytowe jakby zeszy na dalszy plan,
natomiast rodziy si i mnoyy pytania o religijny status nie-Izraelitw, o pochodzenie czowieka i ludzkoci oraz o relacje
midzy Izraelitami a ich pogaskimi ssiadami oraz o poczt
ki wiary Izraela w Boga. To wskazuje, e deportowani niemal
byskawicznie adaptowali si do nowych warunkw. Znaleli
si w tyglu kultur i religii, a kada z nich dawaa rne od
powiedzi na temat wiata, bogw i ludzi. To spowodowao, e
rwnie Izraelici zaczli pyta o to, co byo wczeniej, przed
wyjciem z Egiptu i praojcami narodu, a wic wydarzeniami,
ktre znali z przekazu Tradycji. Byy to pytania o pochodzenie
wiata i czowieka, zrnicowanie pci, genez za czy rno
rodnoci jzykw. Wiarygodnych tradycji, przekazw, pami
ci na te tematy jednak nie byo, bo ludzka pami tak daleko
nie sigaa. Mogli si zajmowa tymi sprawami i skorzystali
z tej moliwoci.
Istniay na ten temat rne pogaskie mity.
Wrd otaczajcych Izraelitw ludw i narodw pogaskich,
ktrych wiara bya bardziej kosmiczna i mityczna ni historyczna
- jak wczeniej mwilimy - funkcjonowao wiele mitw na temat
powstania wiata. Gdy Izraelici znaleli si na wygnaniu w Mezopo
tamii, musieli si z tym wszystkim zetkn. Pytajc o prapocztki,
221

R O Z D Z I A V II I

posuyli si wyobraeniami odzwierciedlajcymi bogaty materia


mityczny, a z wtkw i motyww, ktre rozwijano na terenie Me
zopotamii, zbudowali spjny obraz podporzdkowany wierze, e
wiat i czowiek s dzieami Boga. Zasadnicze wtki tematyczne
biblijnej historii pocztkw maj bliskie odpowiedniki w kosmolo
giach i kosmogoniach staroytnego Bliskiego Wschodu, ktre zo
stay zachowane we wspaniaych eposach znanych jako Atrahasis, Gilgamesz czy Enuma elisz. Pewne wyobraenia o prapocztkach
wiata i czowieka zostay przejte z mitw i poda mezopotamskich o proweniencji pogaskiej. Staroytne tworzywo rozmaitego
pochodzenia i o wyranym zabarwieniu mitycznym wykorzystano
do sformuowania zapatrywa odnonie do natury Boga i czowieka
oraz najodleglejszych pocztkw ludzkoci. Odwoywano si przy
tym nieustannie do historycznych dowiadcze Izraela i do cha
rakterystycznych dla jego wiary intuicji teologicznych. W rezulta
cie tego niezwykle zoonego procesu, ktrego precyzyjne odtwo
rzenie raczej nie jest moliwe, powstay opowiadania i rodowody
poczone w Rdz 1-11 w jedn spjn syntez teologiczn.
A sam motyw ogrodu Eden skd zosta wzity?
Najprawdopodobniej z rzeczywistoci, symboliki i mitologii
ogrodw mezopotamskich. W Mezopotamii istniaa w staroyt
noci rozwinita kultura uprawy ogrodw. Wadcy babiloscy
i asyryjscy szczycili si swoimi wspaniaymi ogrodami, przez
co nabray one wartoci symbolicznej, przenoszonej w sfer mi
tologii. Podobnie pikne, a nawet pikniejsze ni mezopotamskie, byy ogrody w wyobraeniach mitycznych siedzib bstw
w opowieciach mezopotamskich. W biblijnym opowiadaniu
o ogrodzie Eden mamy wyrany nacisk na symboliczn funkcj
222

NA WSCHD OD EDENU

i oddziaywanie ogrodu. Reminiscencje i wpywy mezopotamskie s wyranie rozpoznawalne, zarazem jednak mamy do
czynienia z oryginalnym i samodzielnym opowiadaniem, w
czonym do historii pocztkw tak umiejtnie, e stanowi in
tegralny skadnik jej struktury narracyjnej.
A nazwa Eden?
Etymologicznie Eden oznacza ziemi obficie nawodnio
n, kojarzy si z ide dostatku, przyjemnoci i rozkoszy. Ta
kie skojarzenia przychodziy na myl wtedy, gdy przedmio
tem docieka i zwizanych z nimi wyobrae by Bg i Jego
dobroczynne, yciodajne dziaanie wobec wiata i czowieka,
takiej bowiem dobroci Boej dowiadczy Izrael wielokrotnie
w swoich dziejach.
A zatem, aby wyrazi prawd o rajskich pocztkach czowieka,
signito do mezopotamskich opowieci o mitycznym ogrodzie,
w ktrym zamieszkiwali bogowie. Z tego, co Ksidz mwi, wynika,
i podobnie byo w przypadku innych opowiada o pocztkach
zawartych w Ksidze Rodzaju. O ile mi wiadomo, na przykad
opowiadanie o potopie byo bardzo rozpowszechnione w tych
rejonach wiata i znalazo wyraz w eposie o Gilgameszu, ktry jest
mitycznym odpowiednikiem Noego. Czy nie obawiano si jednak
odchodzi od historii i siga do mitw, obcych przecie z ducha
i treci specyficznej wierze Izraela?
To doskonae pytanie, a jego zasadno i powag potwier
dza take nasza rezerwa wobec mitologii i mylenia mitycz
nego. W pewnym sensie nie byo jednak wyjcia. Po pierwsze
223

R O Z D Z I A VII

dlatego, e o ile chodzi o prehistori, nie byo skd czerpa


wiadomoci na jej temat. Przy stworzeniu wiata przecie ni
kogo nie byo, podobnie jak nikt z ludzi nie mg by wiad
kiem zabicia Abla przez Kaina. Dawniej, gdy rozumiano Bi
bli dosownie, sdzono, e na kartach Ksigi Rodzaju znalazo
wyraz tzw. objawienie pierwotne, czyli sam Bg pouczy auto
rw natchnionych o pocztkach wiata i czowieka, ale stawia
nas ono wobec tak trudnych pyta, e naley go zaniecha.
W wielkich staroytnych kulturach i religiach, z ktrymi ze
tkn si biblijny Izrael, te podejmowano pytania o pocztki
i odpowiadano na nie. To by materia, po ktry Izraelici mo
gli siga i wykorzysta go. Sigano po mity dlatego, e by to
wczesny jzyk religijny, towarzyszcy zwaszcza liturgii, czyli
w pewnym sensie kanoniczny i zrozumiay. Zosta przejty
i genialnie wykorzystany do nowych celw, speniajc funkcje
apologetyczne i polemiczne.
Izraelici rwnie wykorzystali niektre wtki mitologiczne,
nadajc im cakowicie now tre i jako. Signito do materiau
mitycznego, ale zarazem go zdemitologizowano. Mimo e biblij
ne opowiadania zawieraj skojarzenia mistyczne i mona w nich
rozpozna wiele elementw pokrewnych duchowemu i kulturo
wemu dziedzictwu Mezopotamii, stanowi one przeciwwag dla
mitu, a nawet polemik z przesaniem mitologii pogaskiej. J
zyk mityczny zosta przejty po to, by go osabi, i w pewnym
sensie pozyska jako sojusznika przeciwko pogaskiemu obrazo
wi wiata. Nie ulega wtpliwoci, e byy to zabiegi ryzykowne,
dlatego konieczna bya przejrzysto i ustawiczne podkrelanie
monoteistycznej religijnoci. Sprzyja temu historyczny charakter
wiary Izraela i jej poleganie na wydarzeniach. Jzyk mityczny by
wic postrzegany jako jedna z form przekazu treci, ktre z sa
224

NA WSCHD OD EDENU

mej swojej natury nie miaiy z mitami nic wsplnego. Wybiera


jc jzyk mityczny, dokonano uhistorycznienia mitu i odwr
cenia perspektywy waciwej dla mitologii.
Na przykad?
W biblijnym opowiadaniu o ogrodzie Eden nie ma ad
nych, tak charakterystycznych dla mitw pogaskich, aluzji do
zmaga i walki bstw, dla ktrych losy ludzi byy jedynie tem.
Przeciwnie, zostaa tutaj barwnie opowiedziane losy wizi czo
wieka z Bogiem. Co si tyczy niektrych szczegw: o ile dla
pogan mityczny ogrd by siedzib bogw, o tyle w Ksidze
Rodzaju ogrd Eden to raj przeznaczony dla czowieka, bd
cy Boym darem dla niego. Caa atmosfera tego ogrodu, w od
rnieniu od paraleli pozabiblijnych, ma wrcz zabarwienie ro
dzinne, a nie krlewskie. Takie zapoyczenie i wykorzystanie
motyww mitycznych stao si tworzywem dla dojrzaej syn
tezy, ktra stanowia skuteczne antidotum na obce i zgubne
wpywy, a zarazem wyraaa to, co specyficzne dla wiary mo
noteistycznej. Opowiadanie z Rdz 2-3 ma zatem wyrany ko
loryt mezopotamski, lecz dominuje w nim specyficznie izrael
ska wizja religijna i teologiczna.
Wczeniej Ksidz mwi, ze wiara Izraela, a tym samym jego
teologiczna wizja dziejw, opieraa si przede wszystkim na
dowiadczeniu wyjcia z Egiptu i przymierza z Bogiem. Czy i tutaj
znalazo to swoje odbicie?
W jedenastu rozdziaach otwierajcych Ksig Rodza
ju mamy do czynienia z kilkoma opowiadaniami i dwoma
225

R O Z D Z I A V III

dlatego, e o ile chodzi o prehistori, nie byo skd czerpa


wiadomoci na jej temat. Przy stworzeniu wiata przecie ni
kogo nie byo, podobnie jak nikt z ludzi nie mg by wiad
kiem zabicia Abla przez Kaina. Dawniej, gdy rozumiano Bi
bli dosownie, sdzono, e na kartach Ksigi Rodzaju znalazo
wyraz tzw. objawienie pierwotne, czyli sam Bg pouczy auto
rw natchnionych o pocztkach wiata i czowieka, ale stawia
nas ono wobec tak trudnych pyta, e naley go zaniecha.
W wielkich staroytnych kulturach i religiach, z ktrymi ze
tkn si biblijny Izrael, te podejmowano pytania o pocztki
i odpowiadano na nie. To by materia, po ktry Izraelici mo
gli siga i wykorzysta go. Sigano po mity dlatego, e by to
wczesny jzyk religijny, towarzyszcy zwaszcza liturgii, czyli
w pewnym sensie kanoniczny i zrozumiay. Zosta przejty
i genialnie wykorzystany do nowych celw, speniajc funkcje
apologetyczne i polemiczne.
Izraelici rwnie wykorzystali niektre wtki mitologiczne,
nadajc im cakowicie now tre i jako. Signito do materiau
mitycznego, ale zarazem go zdemitologizowano. Mimo e biblij
ne opowiadania zawieraj skojarzenia mistyczne i mona w nich
rozpozna wiele elementw pokrewnych duchowemu i kulturo
wemu dziedzictwu Mezopotamii, stanowi one przeciwwag dla
mitu, a nawet polemik z przesaniem mitologii pogaskiej. J
zyk mityczny zosta przejty po to, by go osabi, i w pewnym
sensie pozyska jako sojusznika przeciwko pogaskiemu obrazo
wi wiata. Nie ulega wtpliwoci, e byy to zabiegi ryzykowne,
dlatego konieczna bya przejrzysto i ustawiczne podkrelanie
monoteistycznej religijnoci. Sprzyja temu historyczny charakter
wiary Izraela i jej poleganie na wydarzeniach. Jzyk mityczny by
wic postrzegany jako jedna z form przekazu treci, ktre z sa
224

NA WSCHD OD EDENU

mej swojej natury nie miay z mitami nic wsplnego. Wybiera


jc jzyk mityczny, dokonano uhistorycznienia mitu i odwr
cenia perspektywy waciwej dla mitologii.
Na przykad?
W biblijnym opowiadaniu o ogrodzie Eden nie ma ad
nych, tak charakterystycznych dla mitw pogaskich, aluzji do
zmaga i walki bstw, dla ktrych losy ludzi byy jedynie tem.
Przeciwnie, zostaa tutaj barwnie opowiedziane losy wizi czo
wieka z Bogiem. Co si tyczy niektrych szczegw: o ile dla
pogan mityczny ogrd by siedzib bogw, o tyle w Ksidze
Rodzaju ogrd Eden to raj przeznaczony dla czowieka, bd
cy Boym darem dla niego. Caa atmosfera tego ogrodu, w od
rnieniu od paraleli pozabiblijnych, ma wrcz zabarwienie ro
dzinne, a nie krlewskie. Takie zapoyczenie i wykorzystanie
motyww mitycznych stao si tworzywem dla dojrzaej syn
tezy, ktra stanowia skuteczne antidotum na obce i zgubne
wpywy, a zarazem wyraaa to, co specyficzne dla wiary mo
noteistycznej. Opowiadanie z Rdz 2-3 ma zatem wyrany ko
loryt mezopotamski, lecz dominuje w nim specyficznie izrael
ska wizja religijna i teologiczna.
Wczeniej Ksidz mwi, ze wiara Izraela, a tym samym jego
teologiczna wizja dziejw, opieraa si przede wszystkim na
dowiadczeniu wyjcia z Egiptu i przymierza z Bogiem. Czy i tutaj
znalazo to swoje odbicie?
W jedenastu rozdziaach otwierajcych Ksig Rodza
ju mamy do czynienia z kilkoma opowiadaniami i dwoma
225

R O Z D Z I A V II I

rozbudowanymi rodowodami. Wszystko to ukada si w spj


n cao, w ktrej wida cig chronologiczny, czyli nastpstwo
osb i epizodw. Wanie na nie zwracamy przede wszystkim
uwag, podczas gdy przy bliszej analizie staje si te widocz
ny charakterystyczny i dwukrotnie wystpujcy schemat: stwo
rzenie i nowe stworzenie", zayo z Bogiem i ponowna za
yo, ktrej znakiem jest przymierze Boga z Noem, wystpek
i coraz wiksze wystpki, kara Boa oraz nawrcenie. Schemat
odzwierciedla religijne dowiadczenia Izraela to znaczy jego
wyranie rozwinit wiar, i stanowi mdrociowy owoc ta
kiej dojrzaej wiary.
Nie ma wtpliwoci, e istniej zbienoci midzy skad
nikami pamici o losach Izraela, ktrych osi byo przymierze
z Bogiem, a motywami kluczowymi dla biblijnych opowiada
o prapocztkach. Fundamentem caej tej syntezy teologicznej
jest przekonanie, e Bg stworzy wiat i czowieka, e Bg jest
dobry, miosierny i askawy. Wida to zarwno w poszczegl
nych fragmentach, na przykad w hymnie ku czci Boga Stwr
cy w rozdziale pierwszym, albo w plastycznym opowiadaniu
o stworzeniu mczyzny i kobiety w ogrodzie Eden w rozdzia
le drugim, a take w caej ich sekwencji, z ktrej wynika, e
jest On Panem natury i Panem dziejw. Jednak w wiecie ist
nieje zo i nasuwa si pytanie, jaki zwizek istnieje midzy
dobrym, miosiernym i askawym Bogiem, a zem, ktre czy
ni takie spustoszenia w wiecie. Czy jest moliwe, e stworze
nie wiata nie udao si Bogu? Albo moe zo wyrwao Mu si
spod kontroli? A moe doskonay Bg stworzy co niedosko
naego? Odpowiedzi na te pytania zostay udzielone w wietle
niezomnej wiary w dobro Boga, nabytej dziki dowiadcze
niu wyjcia z Egiptu, przymierzu, drogi do Ziemi Obiecanej,
226

NA WSCHD OD EDENU

a take ponawianej refleksji nad innymi okresami dziejw bi


blijnego Izraela. Trzon tych odpowiedzi stanowio przekonanie,
e zo to skutek niewaciwego uywania daru wolnoci. Bg
stworzy czowieka wolnym, i to wolnym do tego stopnia, e
pozwoli nie tylko na wybieranie wikszego dobra, ale take
na wybieranie midzy dobrem a zem, nawet za cen odrzuce
nia Boga. Najwyraniej Bg nie chcia mie niewolnikw, lecz
ludzi, ktrzy umiej z wolnoci korzysta, nawet jeeli wie
si to z jej naduywaniem.
Przesaniem opowiada biblijnych jest te ukazanie dra
matycznej prawdy, e brak jednoci z Bogiem oznacza w grun
cie rzeczy zachwianie jednoci i rwnowagi midzy ludmi,
a take jednoci i rwnowagi midzy ludmi i wiatem. Ka
dy, kto si sprzeciwia czy sprzeniewierza Bogu, w gruncie rze
czy obraca si przeciwko czowiekowi. eby mogy powsta
barwne opowiadania wyraajce te prawdy, Izraelici mieli za
sob refleksj nad wasnymi dziejami, w ktrych wierno Boga
oraz ich niewiernoci przeplatay si ze sob. Staroytne two
rzywo rozmaitego pochodzenia i o wyranym zabarwieniu
mitycznym wykorzystano do sformuowania zapatrywa od
nonie do natury Boga i czowieka oraz najodleglejszych po
cztkw ludzkoci, odwoujc si jednoczenie do historycznych
dowiadcze Izraela.
Czyli mona powiedzie, ze w ten sposb Izrael uzna, i jego
wasne dzieje, ta niezwyka historia zwizku z Bogiem, niesie
przesanie uniwersalne.
Na wygnaniu w Mezopotamii Izrael zda sobie w peni spra
w z wyjtkowoci swojej wiary w jedynego Boga oraz z tego,
227

R O Z D Z I A VII I

e zawiera ona prawd nie tylko o jego losach, lecz rwnie


0 losach czowieka i wiata. Rozwaajc i interpretujc was
ne dzieje, pokazano w mistrzowski sposb, e ich przebieg
1 sens jest wymowny i ma trwae znaczenie dla wszystkich lu
dzi. Wykorzystanie tradycji i jzyka mitycznego pozwolio bar
wniej odpowiedzie na pytania odnonie do natury i przezna
czenia czowieka, sensu jego ycia i miejsca w wiecie. Wgld
w dzieje Izraela unaoczni, e losy narodu Boego wybrania
odzwierciedlaj co z losw kadego czowieka, za powszech
no i atrakcyjno za, ktremu ulegaj Izraelici, musz mie
prapocztki w losach i postpowaniu wszystkich ludzi. Innymi
sowy, poznanie tego, jak Bg postpuje ze swoim narodem,
pozwolio na teologiczne zawadnicie caoci dziejw.
A zatem niezwyka, teologiczna wizja powstania wiata
i czowieka jest owocem wygnania. Co wicej, mona powiedzie,
e Izrael, wracajc z wygnania, niesie ze sob jako owoc tego
okresu Bibli, a w kadym razie jej serce, czyli Tor, i du cz
tradycji prorockich. Mona odnie wraenie, e to wygnanie byo
dosownie opatrznociowe.
W dziejach Izraela, a po nasze czasy, mona zaobser
wowa znamienny paradoks: najwiksze osignicia duchowe,
rozstrzygajce o tosamoci oraz nadajce kierunek i charak
ter yciu narodowo-religijnemu na wiele pokole, a czasa
mi na zawsze, stanowiy nastpstwa intensywnej przebudo
wy ycia podejmowanej w konsekwencji klski. Tak byo po
zagadzie Samarii przez Asyryjczykw w 722 r. przed Chry
stusem, po zagadzie Jerozolimy przez Babiloczykw w 587 r.
przed Chrystusem oraz przez Rzymian w 70 r. po Chrystusie,
228

NA WSCHD OD EDENU

i to samo odbywa si na naszych oczach po zagadzie na


rodu ydowskiego w Europie dokonanej przez niemieckich
nazistw.
Rzeczywicie, wracajc z wygnania babiloskiego, Izrael
niesie ze sob Tor jako rezultat najwaniejszych dotychczaso
wych dowiadcze religijnych. Cz uczonych wyraa pogld,
e ostateczny zapis Tory w jej kanonicznym ksztacie pochodzi
z okresu po wygnaniu, czyli V w. przed Chrystusem. Nieliczni
przesuwaj t dat jeszcze pniej. Tak czy inaczej, dwa pozo
stae zbiory Biblii Hebrajskiej, czyli Prorocy i Pisma, powsta
y niejako na bazie Tory, a wic pniej. Utrwalenie na pi
mie spucizny religijno-duchowej spotgowao i skonsolidowao
wiadomo, e jest ona fundamentem monoteistycznej tosa
moci. Ksigi wite, czytane i rozwaane, stay si podstaw
ycia wiernych. Zakoczenie wygnania i dalsza reorganizacja
ycia, jaka po nim nastpia, spowodoway kontynuacj opra
cowywania Tradycji i uczyniy z Izraelitw nard Ksigi.
Na koniec nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie o ogrd Eden.
W tym opowiadaniu jest kilka wzmianek na temat jego
geograficznego pooenia, na przykad ta, ze znajduje si na
wschodzie. Przez wieki, zwaszcza w redniowieczu
i renesansie, starano si na podstawie tych skpych danych
odnale ow rajsk krain. Dotd si to nie powiodo.
Ksidz jest znawc tematyki Edenu, wic trudno nie pokusi si
o pytanie, czy jest jaka szansa na odnalezienie tej krainy?
Ksiga Rodzaju lokalizuje ogrd Eden na wschodzie,
gdy dla staroytnego Izraelity wschd, zwizany z ukazywa
niem si soca, by kierunkiem podstawowym, wedug ktrego
229

R O Z D Z I A V II I

zdobywano orientacj i ustalano pozostae kierunki. Analogicz


nie w Ksidze Rodzaju (3, 24) czytamy, e gdy w rezultacie
nieposuszestwa czowiek zosta wypdzony z ogrodu Eden,
Bg na wschd od ogrodu Eden umieci cherubw i bysz
czcy miecz. Dwukrotne nawizanie do wschodu, pojawiaj
ce si na pocztku i na kocu opowiadania, zwraca uwag na
region, ktry pozostawa poza zasigiem ekspansji Izraelitw.
Czyli Eden ley w dalekiej i nieznanej krainie. Lokalizacj
w Rdz 2,10-14 podaje si nie po to, aby ogrodu szuka, lecz
przeciwnie, by podkreli, e wprawdzie stanowi on skadowy
element wiata stworzonego przez Boga, ale wszelkie poszu
kiwania s zawodne.

ROZDZI A IX

W poszukiwaniu
zaginionych plemion Izraela

Efektem bada i przemyle na temat ogrodu Eden bya rozprawa


habilitacyjna zatytuowana: Ogrd Eden - zapoznane wiadectwo
asyryjskiej diaspory. Tytu naprowadza nas na nowe zagadnienie.
Badania, ktrych pierwotnym celem byo porwnanie Ksigi
Rodzaju i Ksigi Ezechiela, doprowadziy Ksidza o wiele dalej
- do odkrycia zapomnianego kontekstu geograficzno-religijnego
i kulturowego, w jakim formowaa si cz biblijnego Izraela
i jego witej Tradycji. Czy prof. Le Deaut to przewidzia?
Nie, tak daleko prof. Roger Le Deaut nie wybiega. Wy
krystalizowanie si nowej problematyki stanowio konsekwen
cj zagbienia si w Ksig Ezechiela. Wnikliwa refleksja nad
rnymi wtkami tej ksigi prowadzia stopniowo do intere
sujcej, ale zaskakujcej konkluzji, e Ezechiel i jego rodacy,
ktrzy zostali deportowani z Jerozolimy i Judy w pocztkach
VI w. przed Chrystusem, nie trafili w prni, lecz po przyby
ciu do Mezopotamii zastali tam izraelskich wygnacw, kt
rzy byli potomkami ludnoci uprowadzonej przez Asyryjczykw
pod koniec VIII w. przed Chrystusem. Ta teza, sama w sobie,
nie wydaje si nowoci, bo wiadomo, e asyryjskie deporta
cje miay miejsce, ale dotd nie przykadano wikszej wagi do
231

R O Z D Z I A IX

ich przebiegu i charakteru, a tym bardziej do ich bezpored


nich i dalekosinych skutkw. Obecno Izraelitw w Mezo
potamii przed wygnaniem babiloskim nigdy nie bya ekspo
nowana czy podkrelana, nigdy te nie wyprowadzano z tego
wnioskw, ktre, w moim przekonaniu, maj kluczowe znacze
nie dla bada biblijnych.
Jakich wnioskw nie wyprowadzono?
Przede wszystkim tego, e asyryjskie deportacje Izraelitw
do rodkowej Mezopotamii, dokonane ponad sto lat wcze
niej od deportacji babiloskich, nie rozpyny si we mgle,
nie pozostawiajc po sobie adnej spucizny, jak dotd s
dzono, lecz zapocztkoway niezwykle prn diaspor, ktra
uksztatowaa si i okrzepa, a take znaczco wpyna na
bieg dziejw, zwaszcza na zawarto i ksztat Pisma wite
go. Mona bez adnej przesady powiedzie, e VII w. przed
Chrystusem okaza si pod wieloma wzgldami rozstrzygaj
cy dla powstania Biblii, a zatem powinien te by znacznie
bardziej dowartociowany w badaniach biblijnych.
To moe znw zacznijmy od pocztku. Ile byo deportacji
Izraelitw na tereny Mezopotamii? Dlaczego nastpiy i jakie
zachodziy relacje midzy tymi falami wygnacw?
Przedstawiam wic najstarsze dzieje biblijnego Izraela
w piguce. Polegajc na tradycjach utrwalonych w Biblii, kt
re w ostatnich dziesicioleciach s coraz czciej konfronto
wane z danymi pozabiblijnymi, przyjmujemy, e po wyjciu
z Egiptu Izraelici osiedlili si w Kanaanie, ktry znacznie
232

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

pniej, bo w czasach chrzecijaskich zosta nazwany Pale


styn. Przez okoo ptora stulecia mieszkali tam pod przy
wdztwem wybieranych tzw. sdziw. Na przeomie XI i X w.
przed Chrystusem powstaa tzw. zjednoczona monarchia. Naj
pierw na jej czele stan Saul, ale jego rzdy byy do nie
udolne, prawdopodobnie dlatego, e krl cierpia na chorob
psychiczn. Uwana lektura odpowiednich fragmentw Bi
blii, czyli Pierwszej Ksigi Samuela, pod ktem zastosowania
zdobyczy psychiatrii czyni to przypuszczenie bardzo wiary
godnym. Po rzdach Saula nastpiy rzdy Dawida, a potem
Salomona, ktre zakoczyy si okoo 930 r. przed Chrystu
sem. Okres panowania Dawida i Salomona by pniej uzna
ny za zoty wiek, czyli okres wzorcowy, modelowy dla ca
ych dziejw Izraela.
Po mierci Salomona, w okolicznociach, ktre na kartach
Drugiej Ksigi Samuela zostay do wiarygodnie, aczkolwiek
i jednostronnie przedstawione, zjednoczona monarchia roz
pada si na dwa krlestwa, pnocne i poudniowe. Istnia
y one obok siebie i ze sob rywalizoway, a czasami nawet
walczyy. Cz pnocna nosia nazw Izrael, a jej stolic
od okoo 870 r. przed Chrystusem bya Samaria; cz pou
dniowa nosia nazw Juda, a stolic pozostawaa Jerozolima.
Zasadnicza rnica midzy Krlestwem Judy a Krlestwem
Izraela polegaa na tym, e w Judzie rzdzia cay czas jed
na dynastia wywodzca si od Dawida, natomiast w Izra
elu dochodzio czsto do zamachw stanu, dlatego wadz
sprawowao tam kilka dynastii, czyli rzdy byy zdecydowa
nie mniej stabilne. Okres ten trwa nieco ponad dwiecie lat
- do 722 r. przed Chrystusem - i jest znany jako okres po
dzielonej monarchii.
233

R O Z D Z I A IX

Apogeum pomylnoci Izraela przypado na poow VIII w.


przed Chrystusem, lecz zaraz potem jego gwiazda szybko gasa.
Sprawcami stali si Asyryjczycy, staroytni mieszkacy tere
nw wspczesnego pnocnego Iraku, ktrzy stanowili w tym
czasie ogromn potg militarn. W 732 r. przed Chrystu
sem najechali na pastwo pnocne i uprowadzili dua liczb
mieszkacw, szacowan cznie na okoo pidziesit tysicy
osb. Stanowio to, jak si przypuszcza, okoo jedn czwart
caej ludnoci zamieszkujcej te rejony. Wiemy o tym z szes
nastego rozdziau Drugiej Ksigi Krlewskiej oraz z zachowa
nych rde pozabiblijnych, w ktrych Asyryjczycy chwal si
swoimi zwycistwami i podbojami. Przymusowe przesiedle
nia obejmoway nie przypadkowych ludzi, lecz warstwy wy
sze oraz rzemielnikw i modych, ktrych potrzebowano do
pracy. Mieli suy imperium asyryjskiemu w tej czci pa
stwa, ktra leaa daleko od Izraela, co miecio si w ogl
nych ramach starannie przemylanej asyryjskiej polityki de
portacyjnej.
Czyli nie wywoono ich, by unicestwi?
Dotykamy tutaj istoty deportacji asyryjskich, a potem tak
e babiloskich. Jeszcze do niedawna problem polega na tym,
e patrzono na nie przez pryzmat okruciestw popenianych
w XX w. przez reimy totalitarne, sowiecki i narodowosocjalistyczny, ktre dokonyway masowych deportacji ludnoci,
by j unicestwi. Staroytne deportacje, poza bardzo rzadki
mi wyjtkami, nie miay charakteru eksterminacyjnego, po
niewa w staroytnoci ludzi oszczdzano, wykorzystujc ich
przede wszystkim jako si robocz. Deportacje miay wic
234

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

gwnie charakter ekonomiczny. Przesiedlanych ludzi zmusza


no do pracy na rzecz wadcy i administracji asyryjskiej, nie
traktujc jednak pracy jako metody systematycznego wynisz
czania i zagady.
Pod koniec lat 30. VIII w. przed Chrystusem do Mezopota
mii trafia pierwsza potna fala wygnacw z Izraela. Dziesi
lat pniej, gdy krlestwo pnocne w starciu z Asyri ulego ca
kowitej zagadzie, jego stolica, Samaria, zostaa po dugim oble
niu zdobyta i zburzona. W obliczu nadcigajcego dramatu pew
na cz mieszkacw zbiega na poudnie, znajdujc schronienie
w Jerozolimie, ktra pod koniec VIII w. przed Chrystusem, co
potwierdza archeologia, znacznie si rozbudowaa. Inni, ktrym
udao si unikn zagady, zostali przez Asyryjczykw przymuso
wo przesiedleni do Mezopotamii. O tych wydarzeniach czytamy
na pocztku siedemnastego rozdziau Drugiej Ksigi Krlewskiej,
s one take dobrze udokumentowane w rdach asyryjskich.
cznie zatem nad Tygrysem i Eufratem znalazo si kilkadzie
sit tysicy Izraelitw, a terytorium pastwa pnocnego zosta
o zdziesitkowane. W miejsce przesiedlonych do Mezopotamii
Asyryjczycy sprowadzili ludno obcego pochodzenia, ktra prze
mieszaa si z resztkami ludnoci miejscowej, co dao pocztek
Samarytanom. Uwaano ich za mieszacw i w pniejszych cza
sach, jak wiadcz Ewangelie, ydzi odnosili si do ludnoci sa
marytaskiej z ogromn rezerw, a nawet z pogard. Jeeli cho
dzi o los deportowanych Izraelitw, to wedug dotychczasowego
schematu oni si po prostu w Mezopotamii rozpynli. Rozpyn
li si i przepadli w tym znaczeniu, e si zasymilowali i zatracili
swoj tosamo, a wraz z ni wiadomo religijn i narodow.
Nie pozostawili po sobie adnej spucizny poza legend o dziesi
ciu zaginionych plemionach Izraela.
235

R O Z D Z I A IX

Co to za legenda?
Ksiga Jozuego opowiada, e po osiedleniu si w Kana
anie, czciowo militarnym, czciowo pokojowym, dokonano
podziau caego terytorium midzy dwanacie plemion Izra
ela. Dwa plemiona, Judy i Beniamina, osiedliy si na pou
dniu, pozostae dziesi w rodkowej i pnocnej czci kraju.
Gdy po mierci Salomona jego pastwo rozpado si na dwie
czci, poudniowa pokrywaa si z terytorium Judy i Benia
mina, za pnocna z terytorium zamieszkiwanym przez dzie
si plemion. Plemi Judy byo znacznie wiksze ni Beniamina
(co znalazo wyraz w jzyku i kulturze: wyraenia beniaminek w klasie czy ligi pikarskiej), dlatego mwiono o Kr
lestwie Judy. Z kolei dziesi plemion to znacznie wicej ni
dwa, dlatego cz pnocna bya nazywana Krlestwem Izra
ela (nazywano ja take Efraim, w nawizaniu do najbardziej
licznego plemienia).
Powiedzielimy, e po zagadzie Samarii i najazdach asy
ryjskich kilkadziesit tysicy Izraelitw deportowano do Mezo
potamii, gdzie - jak potem przez wieki utrzymywano - zasy
milowali si i rozpynli. Z czasem zaczto mwi o dziesiciu
zagubionych plemionach, ktre jednak gdzie yj jako potom
kowie tamtej deportowanej ludnoci. Pojawiy si ydowskie le
gendy, e przynajmniej cz z potomkw deportowanych prze
siedlia si w jakie nieznane miejsce i yje tam nadal, czekajc
na odnalezienie i przygarnicie. Prbowano ich poszukiwa
w zalenoci od aktualnej wiedzy geograficznej i potrzeb poli
tycznych: w Indiach, w Afryce, zwaszcza w Etiopii czy Maroku,
w Hiszpanii... Tak dugo, jak dugo ludzko obracaa si w ka
tegoriach tzw. Starego wiata, odnajdywano je w tych jego za
236

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

ktkach, ktre leay najdalej albo byy najmniej znane. Po od


kryciu Ameryki przez Krzysztofa Kolumba pojawia si wrd
ydw wie, e dziesi zaginionych plemion znajduje si wa
nie tam. Szukano ich wic w Ameryce Poudniowej, w Paragwa
ju. Po odkryciu Australii wypatrywano ich tame.
Niedawno - to ciekawostka - latem 2004 r., delegacja izra
elska udaa si do Indii, poniewa na pnocy tego kraju od
naleziono ludzi, ktrzy twierdz, e s potomkami dziesi
ciu zaginionych plemion. Pojecha rabin, ktry t wiadomo
uwiarygodni, a sprowadzenie tych ludzi do Izraela stao si
priorytetem politycznym dlatego, e Izrael potrzebuje wieego
zastrzyku krwi. Rabini s gotowi uzna ich ydowsko, pod
warunkiem e przesiedl si oni do Izraela. Podjto decyzj, e
Izrael przyjmie dziesi tysicy takich repatriantw".
Legenda o dziesiciu plemionach trwa zatem i rozwija si
po dzie dzisiejszy i nadal s tacy, ktrzy staraj si ich szu
ka w rnych rejonach wiata, od Kaukazu po Ameryk Po
udniow. Znacznie poyteczniejsze jednak bdzie szukanie ich
tam, gdzie si faktycznie znajdowali, czyli w staroytnej Me
zopotamii okresu nowoasyryjskiego.
To znaczy, ze nigdzie dalej si nie przesiedlili, ani nie rozpynli
bez ladu?
Oczywicie, nastpiy pniejsze migracje w rnych kie
runkach, a ich apogeum przypado na drug poow pierwsze
go tysiclecia ery chrzecijaskiej i miao zwizek z podbojami
arabskimi. Ale w okresie po przymusowych przesiedleniach nie
tylko si nie rozpynli, lecz stworzyli siln i niezwykle wy
dajn diaspor, ktra zachowaa swoj tosamo, przechowaa
237

R O Z D Z I A IX

dziedzictwo wiary oraz walnie przyczynia si do powstania


Picioksigu i pozostaych zbiorw Biblii Hebrajskiej.
Jak Ksidz natrafi na te dziesi plemion,
na ow diaspor asyryjsk?
To by do dugi i wielostopniowy proces, lecz postaram
si go skrtowo przedstawi. Studiujc bardzo dokadnie Ksi
g Ezechiela, zauwayem to, na co zwracao uwag wielu jej
czytelnikw i komentatorw, a mianowicie, e prorok przyka
da ogromn wag do dat, miejsc i konkretnych uwarunkowa
spoecznych, religijnych, politycznych i kulturowych, w jakich
przyszo mu dziaa. Wielkie moje zdziwienie wywoa te na
stpujcy fakt: wygnanie babiloskie rozpoczo si dla pierw
szej fali deportowanych Judejczykw w 597 r. przed Chrystu
sem, a w ramach tej deportacji trafi do Mezopotamii take
mody Ezechiel...
Przepraszam, ze przerywam, ale moe kilka sw o tym wygnaniu.
Po upadku Samarii i Krlestwa Izraela Krlestwo Judy ist
niao jeszcze ponad sto lat. W tym czasie urosa w Mezopota
mii nowa potga, ktra pokonaa i zastpia Asyri - Babilon.
Historia si powtrzya. Nabuchodonozor, wadca nowego im
perium, dc do podporzdkowania sobie zbuntowanej Judy
najecha j w 597 r. przed Chrystusem i - idc w lady Asyryjczykw - dokona deportacji zamonych i najbardziej wpy
wowych warstw jej ludnoci. Przymusowe przesiedlenie objo
rwnie krla Jojakina, ktry jednak by na wygnaniu trakto
wany z nalenym szacunkiem i otaczany pewnymi wzgldami.
238

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

W tej fali wygnacw znalaz si take Ezechiel, ktry pi lat


pniej rozpocz dziaalno prorock. Na tronie w Jerozoli
mie zwyciski Nabuchodonozor osadzi Sedecjasza, oczekujc
od niego lojalnoci i ulegoci. Po kilku latach wasal, za poduszczeniem Egiptu, zbuntowa si, co spowodowao kolejny na
jazd Nabuchodonozora. Po obleniu zaj on w 587 r. przed
Chrystusem i zburzy Jerozolim oraz dokona kolejnej depor
tacji ludnoci. Kilka lat pniej, w 582 r., po kolejnym buncie
antybabiloskim, nastpia jeszcze jedna deportacja, ale o wie
le mniejszej skali.
Deportacje babiloskie, w porwnaniu z dokonanymi
wczeniej przez Asyryjczykw, byy znacznie mniej liczne.
O ile bowiem liczba Izraelitw deportowanych przez Asyryj
czykw osigna ponad pidziesit tysicy, o tyle liczba Ju
dejczykw deportowanych przez Babiloczykw osigna co
najwyej kilka tysicy. Wygnaniu babiloskiemu i jego skut
kom przypisuje si ogromn rol, co jest bardzo zastanawia
jce. Majc na wzgldzie to, co wiemy o przebiegu i skutkach
deportacji asyryjskich, trudno zrozumie, jak mogo doj do
tego, e olbrzymie fale wygnacw z Izraela zupenie si roz
topiy, natomiast deportowani z Judy, ktrych liczebno bya
wielokrotnie mniejsza, w sytuacji przebywania na obczynie
tak szybko si zorganizowali i przetrwali. Od pocztku wyda
o mi si to bardzo dziwne.
Ale na gwny trop naprowadzi Ezechiel...
Tym, co mnie niesychanie zaskakiwao, gdy czytaem Ksi
g Ezechiela, by fakt, e w sytuacji wygnania babiloskie
go prorok przywizywa tak ogromn wag do obydwu czci
239

R O Z D Z I A IX

podzielonej monarchii, aczkolwiek jedna z nich, a mianowicie,


krlestwo pnocne, nie istniaa od 722 r. przed Chrystusem,
a wic ponad sto lat przed dziaalnoci Ezechiela. Tymczasem
opowiada on o niej i kieruje do niej swoje pouczenia, czyli trak
tuje Izraelitw z pnocy tak samo jak Judejczykw, co zna
czy, e Izraelici nadal istnieli. Te intrygujce zagadnienia byy
przedmiotem mojej rozprawy doktorskiej, przede wszystkim
jej czci powiconej interpretacjom dziejw Izraela w szes
nastym, dwudziestym i dwudziestym trzecim rozdziale Ksigi
Ezechiela. Prorok gromi wystpki Samarii i Jerozolimy, sym
bolicznie przedstawiajc je jako dwie ulegajce rozmaitym perwersjom siostry, z taka moc, jak gdyby mieszkacw obu tych
miast mia przed sob.
Ale co konkretnie miaoby o tym wiadczy?
Zadziwia sia i emocjonalne zaangaowanie, z jakim
prorok krytykuje mieszkacw stolicy pastwa pnocnego
i pastwa poudniowego. Ksiga Ezechiela to surowy proro
cki obrachunek z histori caego Izraela, a przede wszystkim
z ostatnim okresem, ktry doprowadzi do zupenej zagady.
Ezechiel wypomina i demaskuje wszystko, co spowodowao
taki stan rzeczy, przede wszystkim uleganie obcym kultom
i zgubne sojusze polityczne. Krytykuje zarwno niedawno
przesiedlonych wraz z nim Judejczykw, jak i deportowanych
ponad sto lat wczeniej pobratymcw z pnocy oraz ich po
tomkw. To podejcie cakowicie odbiega od zapatrywa, kt
re znalazy wyraz w siedemnastym i dwudziestym pitym roz
dziale Drugiej Ksigi Krlewskiej. Tam zagada Samarii jest
przedstawiana jako los, na ktry stolica Krlestwa Izraela
240

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

i jej mieszkacy w peni zasuyli, natomiast zagada Jerozoli


my jako dramat, dla ktrego szuka si usprawiedliwienia. Czy
telnicy Biblii s zaszokowani dwoma tak odmiennymi ocena
mi tych samych wydarze. Prorocki obrachunek ma charakter
niesychanie sarkastyczny - jest niezwykle dosadny i mocny
- do tego stopnia, e w odniesieniu do jednego z tych teks
tw, a konkretnie rozdziau szesnastego, istnia i wci istnieje
wrd ydw zakaz publicznego czytania go przed osigniciem
trzydziestego roku ycia. Nawet wtedy, gdy yd ma wymaga
n liczb lat, rabiniczne rozporzdzenie nakazuje, by zanim
przystpi do czytania owego rozdziau, w ktrym mowa jest
o wystpkach Jerozolimy, pomyla wpierw o grzechach was
nej matki.
Co takiego jest tam napisane?
Najlepiej samemu przeczyta, bo kade streszczenie tyl
ko zaciemnia lub osabia wymow oryginau. Wiem te, e
takie postawienie sprawy, to najlepsza zachta do signi
cia po tekst Biblii; wane jest jednak, by na tym spotkaniu
nie poprzesta. Chodzi o najsilniejsze potpienie Jerozolimy
i Samarii, czyli Judy i Izraela, jakie mona sobie wyobra
zi. Jest to fragment, ktry nie ma sobie rwnych w caym
Starym Testamencie, dlatego powsta zakaz jego publiczne
go czytania. Podobnie dosadne s dwie inne syntezy dzie
jw przedwygnaniowego Izraela, zamieszczone w dwudzie
stym i dwudziestym trzecim rozdziale Ksigi Ezechiela. Nie
czyta si tych tekstw ani w synagogach, ani w kocioach.
Gdy w czerwcu 1986 r. przedstawiem swoj rozpraw dok
torsk, moje przekonania i intuicje badawcze nie byy tak
241

R O Z D Z I A IX

klarowne. Wyjaniy si one i umocniy kilka lat pniej,


gdy zajem si badaniami porwnawczymi tradycji zawar
tych w Ksidze Ezechiela z tradycjami obecnymi w Ksidze
Rodzaju.
Ezechiel, dokonujc surowego obrachunku z przeszoci
swoich rodakw, wypowiada si w sprawie Samarii i pastwa
pnocnego z tak moc, tak silnie i tak dosadnie, jakby one
dalej istniay, a przecie miasta i pastwa fizycznie od daw
na ju nie byo. Do kogo wic prorok si zwraca? Najwy
raniej do potomkw Izraelitw przesiedlonych ponad sto lat
wczeniej przez Asyryjczykw, poniewa rwnie w jego cza
sach bya to wyodrbniona i bardzo ywa spoeczno. Nasu
wa si oczywisty wniosek, e po przybyciu do Mezopotamii
w ramach przymusowego przesiedlenia, ktrego dokona Nabuchodonozor, Ezechiel i inni deportowani z Judy spotkali tam
swoich pobratymcw, ktrych ojcowie i dziadowie zostali prze
siedleni w czasie najazdw asyryjskich. Nie tylko przetrwali
na obczynie, lecz przyznawali si do swych korzeni i czuli
pokrewiestwo z nowo przybyymi z Jerozolimy i Judy. Trud
no powiedzie, jakie czynniki sprzyjay odnajdowaniu poczu
cia braterstwa, lecz do najwaniejszych naleaa wiara w Boga.
Nauczanie proroka Ezechiela mogo by skuteczne, poniewa
trafiao do waciwych odbiorcw. Wywodzili si z rnych
kontekstw historycznych i rodowisk, lecz wsplnym spoi
wem ich tosamoci bya religia, zakorzeniona w tych samych
i podobnych dowiadczeniach, ktrych trzon stanowia pami
o wyzwoleniu z Egiptu.
Ten trop prowadzi coraz dalej i dostarcza coraz wicej
ciekawego materiau. Po latach bada nad Ksig Ezechiela
mogem stwierdzi, i nie pozostawia ona adnych wtpliwoci
242

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

co do tego, e wygnacy z Judy zastali w Mezopotamii dia


spor Izraelitw, ktrzy byli dobrze zorganizowani, prowadzili
aktywne ycie religijne, mieli ustanowionych starszych oraz
kultywowali wasn religi i zwyczaje. Ci spord Judejczy
kw, ktrzy trafili na wygnanie na skutek deportacji babilo
skich, zostali osiedleni w tych samych regionach, w ktrych
niegdy Asyryjczycy przymusowo osadzili Izraelitw. Nie wy
glda na to, e by to czysty przypadek. Kto wie, moe czon
kowie diaspory izraelskiej mieli na dworze nowych wadcw
Mezopotamii, Babiloczykw, takie wpywy, e zatroszczyli
si, by deportowani Judejczycy wanie tam trafili. Niektre
ksigi biblijne wzmiankuj o silnych zwizkach swoich bo
haterw z dworem krlewskim i nawet jeeli mamy w nich
elementy legendy, to przecie nie bya ona pozbawiona pod
staw historycznych. Interesujcy jest przypadek judzkiego kr
la Jojakina, ktrego Babiloczycy uprowadzili na wygnanie,
a zarazem zapewnili mu bezpieczestwo i dostatek, wasny
dwr i solidne utrzymanie.
Jedno jest pewne: wygnacy z Judy, chocia przymuso
we przesiedlenia byy dramatyczne i wizay si z wieloma
nieszczciami oraz rozk z najbliszymi, nie udawali si
w pustk, tylko do swoich pobratymcw, ktrzy w Mezopota
mii byli ju dobrze urzdzeni i zorganizowani.
A wic Ezechiel zwrci uwag Ksidza na istnienie asyryjskiej
diaspory Izraelitw. Ale to nie jedyny lad jej istnienia, jaki
Ksidz odkry.
Szukaem i nadal poszukuj coraz peniejszego i bardziej
wszechstronnego potwierdzenia swoich wnioskw, zarwno
243

R O Z D Z I A IX

na podstawie szczegowej analizy rnych fragmentw tekstu


biblijnego, jak te w rdach pozabiblijnych. Sprawdzam, jak
hipoteza o bardzo prnej asyryjskiej diasporze Izraelitw wy
glda w wietle rde asyryjskich. Czy upowaniaj nas one
do tego, by z penym przekonaniem mwi o takiej diasporze?
Badaem dzieje pastwa nowoasyryjskiego, charakter i kierunki
prowadzonej przez nie polityki deportacyjnej, rozmaite aspek
ty wczesnego ustroju pastwowego Asyrii, jak administracja,
prawodawstwo, edukacja, handel i wymiana oraz wojskowo.
Zgbiajc zachowane wiadectwa asyryjskie oraz naukowe
opracowania na ich temat, poszukiwaem ladw obecnoci
Izraelitw w kadej z tych dziedzin ycia. Okazao si, e wie
lokrotnie natrafiamy na te lady, e Izraelici angaowali si
w sprawy Asyrii i mieli w niej coraz wicej do powiedzenia,
nie tracc przy tym swej odrbnoci. Cieszy mnie, nowator
ska hipoteza znajduje coraz wicej zwolennikw. Przykadowo,
w Polsce opowiada si za ni prof. Micha Wojciechowski
z Uniwersytetu Warmisko-Mazurskiego w Olsztynie, kt
ry zbada pod tym ktem deuterokanoniczn Ksig Tobia
sza. Rwnie historycy biblijnego Izraela, a take badacze
chronologii ksig i tradycji biblijnych, nie mog przej wo
bec niej obojtnie.
Duo wiata na t problematyk rzuca archeologia. Nie
ktre szczegy s pikantne - podam jeden przykad: przepro
wadzono specjalistyczne wykopaliska i badania w rejonach, co
do ktrych nie ma wtpliwoci, i w kocu VIII i na poczt
ku VII w. przed Chrystusem zostay zasiedlone przez depor
towanych Izraelitw. Przebadano midzy innymi materiay or
ganiczne, gdy odnaleziono rozmaite pozostaoci zwierzce.
Konkluzja jest zaskakujca: w okresie, gdy na te tereny przy
244

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

byli Izraelici, niemal zupenie zanika tam (przedtem bardzo


rozwinita) hodowla wi. Nie moe to by kwesti przypad
ku, bo z analogiczn sytuacj mamy do czynienia w niektrych
rejonach staroytnej Palestyny, gdzie ok. XII w. przed Chry
stusem osiedlili si Izraelici. Radykalna zmiana diety, zmiana
zwyczajw pokarmowych i potrzeb kulinarnych spowodowa
a zanik hodowli wi, poniewa Izraelici nie spoywali wie
przowiny. Jest to jeden z dowodw, e w nowych warunkach
nie zagubili swej tosamoci, lecz na tyle silnie j zachowa
li, e przyczynili si do upadku hodowli i handlu wieprzowi
n w tym rejonie.
Zatem bardzo wiele rnych elementw, wiele rnych og
niw, skada si na acuch, dziki ktremu moemy odtworzy
rozmaite szczegy, z ktrych dotd nie zdawano sobie sprawy.
Obraz, jaki si wyania, jest przejrzysty: Izraelici, deportowani
do Mezopotamii pod koniec VIII w. przed Chrystusem, zapo
cztkowali i rozwinli tam prn, okrzep i majc ogromne
znaczenie i osignicia diaspor. Biblia Hebrajska o niej mil
czy, ale przecie nie moga zupenie pomin wzmianek i alu
zji do zjawiska, ktre miao tak duy zasig i zaowocowao
wieloma znaczcymi osigniciami. Podczas bardzo uwanej
lektury ksig biblijnych niektre teksty daj wiele do mylenia
i nie sposb ich zrozumie ani wyjani bez odniesienia si do
rzeczywistoci diaspory Izraelitw w Asyrii.
W licznych artykuach Ksidza na temat asyryjskiej diaspory
mona przeczyta zdanie: Zapoznana diaspora asyryjska
zasuguje na zdecydowanie wiksz uwag oraz
przychylno historykw i teologw. Jej cierpliwe odkrywanie
stanowi jedno z najpilniejszych zada

245

R O Z D Z I A IX

biblistyki starotestamentowej. Dlaczego odkrycie owych dziesiciu


zagubionych pokole miaoby by tak wane dla biblistyki?
Obok wielu rozmaitych konsekwencji, rzuca cakowicie
nowe wiato na proces przechodzenia od witej Tradycji w jej
postaci ustnej do ksig witych, a potem Pisma witego. Do
tychczas mwiono w ten sposb: fala izraelskich wygnacw
z pnocy si rozpyna, a dopiero deportowani z poudnia, Ju
dejczycy, wytworzyli na wygnaniu moc kulturowo-teologiczn,
dziki ktrej okrzepy, zostay zebrane, zredagowane i spisane
tradycje sprzed wygnania babiloskiego. Jednak nasuwa si tu
nieuchronnie pytanie: Jak to si stao, e w tak krtkim, bo
obejmujcym zaledwie kilkadziesit lat okresie wygnania ba
biloskiego, dokonano tak wiele? Uznajc, e zaginione dzie
si plemion si nie rozpyno, lecz stworzyo prn diaspo
r, odpowied moe by tylko jedna: Judejczycy deportowani
do Mezopotamii nie zaczynali wszystkiego od pocztku, lecz
w zaistniaym trudnym pooeniu zetknli si i przemieszali
z uprowadzonymi wczeniej pobratymcami z pnocnej czci
podzielonej monarchii, ktrzy dokonali wszechstronnej prze
budowy ycia religijnego. W diasporze asyryjskiej ocalono te
elementy wiary, wierze i praktyk religijnych, ktre przedtem
rozwijay si w pastwie pnocnym. Byy wrd nich na przy
kad tradycje o Eliaszu i Elizeuszu, pami o prorokach oraz
o krlach. Gdyby byo inaczej, jak wytumaczy fakt, e mimo
klski Samarii i pastwa pnocnego, mimo wyniszczajcych
deportacji i napywu ludnoci obcego pochodzenia na teren
rodkowej i pnocnej Palestyny, pami o osobach i wydarze
niach, ktre wywary wpyw na losy Izraela bya tak szczeg-

246

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

Iowa i tak silna? Z wielu rnych odpowiedzi na to pytanie,


najbardziej zasadna jest ta, ktra wskazuje na kilkudziesiczn
rzesz przesiedlonych Izraelitw jako podstawowy kana, kt
ry zapewni przetrwanie i okrzepnicie pamici o losach Sa
marii i zarzdzanego z niej krlestwa.
Czyli dotd mylano, i zebranie i spisanie witej Tradycji to
jedynie zasuga kapanw i prorokw wygnanych z Judy
i Jerozolimy do Babilonii. Ksidz natomiast zauwaa, e du
cz tej zasugi naley przypisa mdrcom i witobliwym mom
wywodzcym si z dziesiciu plemion Izraela przesiedlonych ponad
sto lat wczeniej przez Asyryjczykw.
Tak, poniewa reorientacja religijna oraz zapis Tradycji na
wygnaniu babiloskim byyby niemoliwe, gdyby nie dyspono
wano materiaami wczeniejszego pochodzenia, zachowanymi
i ocalonymi przez potomkw tych, ktrych deportowano z p
nocy, i gdyby ci potomkowie nie rozpoczli procesu ich reda
gowania. Wygnacy z Jerozolimy i Judy skorzystali z dorobku
i wkadu asyryjskiej diaspory i dokoczyli na wygnaniu dzieo
tam rozpoczte. Jestem przekonany, e najwyszy czas, by za
niecha stereotypowego patrzenia i znaczn cz tekstw bi
blijnych podda wnikliwej analizie egzegetycznej i historycznej,
wyszukujc w nich te elementy, ktre wskazuj na ich faktycz
ne pochodzenie i zaplecze, czyli kontekst diaspory izraelskiej
w Mezopotamii w ostatnim stuleciu istnienia imperium nowoasyryjskiego.
Jest to nie tylko zadanie dla biblistw, lecz take dla asyriologw i historykw. Wanie w tym miejscu okazuje si,

247

R O Z D Z I A IX

e Biblia nie moe by traktowana jako jedyne i rozstrzy


gajce rdo do pisania historii staroytnego Izraela i jego
ssiadw. Potrzebna jest rzeczowa konfrontacja ze wiade
ctwami pozabiblijnymi, niezbdna rwnie dlatego, by lepiej
pozna natur Biblii i przekona si, jak wielki wpyw na jej
ksztat maj rozmaite czysto ludzkie uwarunkowania i priory
tety. Mao kto wie, e w Polsce asyriologia istnieje i rozwija
si, a jej najwaniejszy orodek tworz uczeni z Uniwersyte
tu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, wrd nich zwaszcza
prof. Stefan Zawadzki. Gdybymy zespolili swoje siy, nasz wkad
w biblistyk i asyriologi europejsk i wiatow mgby by
naprawd znaczcy.
I tu historia bada Ksidza zatacza koo. Bowiem, jak wiadczy
o tym ju zacytowany tytu rozprawy habilitacyjnej, rwnie
motyw ogrodu Eden jest zwizany z asyryjsk diaspor Izraelitw.
Pierwszym moim wnioskiem byo to, e opowiadanie
0 Edenie z Ksigi Rodzaju powstao nie w X w. przed Chry
stusem, jak na og dotd sdzono, lecz dopiero w okresie
wygnania. Taki wniosek te si pojawia, lecz zawsze chodzi
o o wygnanie babiloskie. Tymczasem w moim przekona
niu rodowodu tej tradycji naley upatrywa nieco wczeniej,
podczas wygnania asyryjskiego. wiadczy o tym wiele mezopotamskich analogii z okresu nowoasyryjskiego, czyli z VIII
1 VII w. przed Chrystusem, co pokrywa si z czasem zaistnie
nia i okrzepnicia diaspory asyryjskiej. Oglny wniosek mo
na w najwikszym skrcie uj tak: opowiadanie o ogrodzie
w Eden stanowi dojrzay teologicznie owoc refleksji podjtej
w tej zapomnianej diasporze. Tak spjne opowiadanie, w ktrym
248

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

znalazo wyraz niezwykle wnikliwe dowiadczenie wiary w je


dynego Boga, a zarazem korzystajce z jzyka mitycznego, nie
powstao od razu ani bez uprzedniego przygotowania. Jego
opracowanie i wczenie do witej Tradycji wymagao czasu.
Idealny kontekst to VII w. przed Chrystusem, gdy w Mezopo
tamii umacniaa si tosamo narodowa i religijna kilku po
kole Izraelitw.
Bardzo prawdopodobne, e tradycje zawarte w caej pierw
szej czci Ksigi Rodzaju, ktra opowiada o pocztkach wiata
i ludzkoci (Rdz 1-11), maj swj rodowd w diasporze asyryj
skiej. Prorok Ezechiel nie zna tego tworzywa albo nie przyka
da do niego wielkiej wagi, by moe rwnie z powodw po
lemicznych, poniewa odzwierciedlao ono wiar pobratymcw
z pnocy, z ktrymi rycho doszo do daleko idcej konfronta
cji. Miaa ona rozmaite przyczyny i skutkowaa rozdwojeniem
i podziaami, ktrych skutki obserwujemy take po powrocie
z wygnania. Jednak to wanie w diasporze asyryjskiej dokona
no bezprecedensowego uhistorycznienia mitw i postrzegania
dziejw Izraela z perspektywy wiary w Boga przymierza. Kapa
ni ostatecznie redagujcy Picioksig, co nastpio na wygna
niu babiloskim lub wkrtce potem, w tym, co dotyczy historii
pocztkw, przejli w duej czci gotowe ju tworzywo.
Skoro asyryjska diaspora bya tak wana dla wykrystalizowania
si tosamoci biblijnego Izraela na wygnaniu i okrzepnicia
witej Tradycji, dlaczego o niej zapomniano? Dlaczego przez tyle
wiekw sdzono, ze wcale nie istniaa?
Biblijna wersja dziejw Izraela zostaa napisana z perspektywy
judzkiej i jerozolimskiej. Przekazuje ona i utrwala obraz zasadniczo
249

R O Z D Z I A IX

nieprzychylny dawnemu pastwu pnocnemu i jego wadcom,


oraz Izraelitom deportowanym do Asyrii i tamtej diasporze.
Przyczyn takiego nastawienia naley upatrywa ju w okre
sie podzielonej monarchii, potem nasiliy si one i pogbiy,
osigajc apogeum w okresie wygnania babiloskiego. Wpyw
na pogbianie tego rozamu miao wiele czynnikw i trudno
powiedzie, czy najwaniejsze z nich naleay do sfery ideo
logii i polityki czy te byy uwarunkowane rywalizacj eko
nomiczn. Zdecydowanie bardziej prawdopodobna jest pierw
sza ewentualno. Po wygnaniu coraz bardziej daway o sobie
zna tendencje marginalizujce, czy wrcz spychajce w nie
byt, dorobek i wkad, a nawet samo istnienie diaspory asyryj
skiej. Na ich przedueniu leaa skrajna wrogo ydw do
Samarytan.
Ale dlaczego wygnacy z Judy, zapewne gwnie kapani,
spisujcy w Babilonii dzieje Izraela, byli tak
nieprzychylni dawnym wygnacom z pnocy,
a tym samym pamici o asyryjskiej
diasporze?
Wynikao to zapewne z wczeniejszych napi i konfliktw,
jakie miay miejsce w podzielonej monarchii. Jak ju wspomi
naem, oba krlestwa rywalizoway ze sob. Jerozolima i jej
wadcy w zasadzie nigdy nie pogodzili si z oderwaniem p
nocy. Stale te daway o sobie zna roszczenia Jerozolimy, jej
wadcw i kapanw, by reprezentowa cay Izrael. Przybray
one na sile jeszcze bardziej po zagadzie Samarii, bodaj naj
wyraniej za panowania krla Jozjasza (640-609 przed Chry
stusem), a nastpnie po zagadzie Jerozolimy.
250

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

Ta nieustanna rywalizacja i konfrontacja midzy pastwem


pnocnym i pastwem poudniowym, zostaa przeniesiona take
do Mezopotamii. Specyfika procesw demograficznych, religij
nych i spoecznych, ktre si tam dokonay, polega na tym,
e - jak zawsze w takich przypadkach - migracja pniejsza,
czyli po prostu wiesza i bardziej dynamiczna, pochona
istniejc wczeniej diaspor. Mona powiedzie, e ta starsza
w jakim sensie wyczerpaa swoj ywotno, moe i dlate
go, e bya silnie zwizana z panowaniem asyryjskim. Wie
le wskazuje na to, e deportowani Izraelici i ich potomkowie
zdyli si niele urzdzi. Zajmowali take wysokie pozy
cje w asyryjskiej administracji i wojskowoci, wywierali duy
wpyw na edukacj i handel. W nowych warunkach, gdy kolej
nymi wadcami Mezopotamii stali si Babiloczycy, wicej do
powiedzenia mieli ci, ktrzy lepiej potrafili si im podporzd
kowa. Prominentni czonkowie diaspory asyryjskiej mogli by
postrzegani jako przedstawiciele ancien regimeu oraz pozbawieni
dawnego znaczenia i roli. Przykadowo, Ksiga Nahuma i Ksi
ga Habakuka mog stanowi wiadectwo gwatownej zmiany
nastawienia wobec Asyryjczykw. Potencja zawartej w nich
ironii i szyderstwa jest tak silny, e mona go interpretowa
jako przejaw lojalnoci wobec nowych hegemonw.
Cho wic obie czci podzielonego politycznie narodu
przetrway, z czasem gr wzili przybysze z poudnia - i to
oni napisali histori nieprzychyln wzgldem swoich wsp
braci i rywali zarazem. Czytajc sporzdzon w okoo ptora
wieku po powrocie z wygnania tzw. kronikarsk wersj dzie
jw przedwyganiowego Izraela, zawart w Pierwszej i Drugiej
Ksidze Kronik, mona odnie wraenie, e istnienie pa
stwa pnocnego byo mao znaczcym epizodem, ktry susznie
251

R O Z D Z I A IX

zakoczy si klsk, gdy jedynym depozytariuszem religijnej


i narodowej tosamoci Izraela bya wycznie Jerozolima oraz
cisa z ni czno. Wzmianki o deportowanych do Asyrii
s zdawkowe i zdecydowanie im nieprzychylne. Wczeniej,
w Drugiej Ksidze Krlewskiej, opracowanej jako cz tzw.
deuteronomicznego dziea historycznego podczas wygnania ba
biloskiego, pojawia si pogld, e owe dziesi plemion z daw
nego Krlestwa Izraela rozpyno si i znikno: Wtedy Pan
zapon gwatownym gniewem przeciw Izraelowi i odrzuci
go od swego oblicza. Nic nie zostao, jak tylko samo pokole
nie Judy (2 Kri 17, 18). W tytule jednego z moich artykuw
na ten temat znalazo si pytanie: Czy naprawd?
Czyby wic Biblia kamaa?
Biblia czy w sobie to, co Boskie, i to, co ludzkie. Eks
ponujc to, co Boskie, chcielibymy, by rwnie to, co ludz
kie, byo pod kadym wzgldem idealne i godne naladowania.
Niestety, tak nie jest. Bdc dzieem ludzkim, Biblia jest te
owocem kultury, ktrej skadnikami s take ideologie i poli
tyka. Zdarza si, e to, co ludzkie w Biblii, bywa nonikiem
rnych, nie zawsze wywaonych i prawdziwych ani godnych
naladownictwa zapatrywa i nastawie, a take rozmaitych
lkw, obaw i uprzedze. Co si tyczy biblijnego przedstawia
nia diaspory asyryjskiej, mamy do czynienia z nieobiektyw
n, a wic w duym stopniu rwnie niesprawiedliw ocen
pewnych aspektw dziejw Izraela. Powiedzielimy, e ta pre
zentacja zostaa dokonana z perspektywy judzkiej, skoncen
trowanej na Jerozolimie, lecz wrogiej pastwu pnocnemu
i Samarii. Przejawem owej wrogoci stao si traktowanie ka
252

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

tastrofy pastwa pnocnego jako w peni zasuonej kary Bo


ej, za ta wrogo zostaa przeniesiona na potomkw ludnoci
uprowadzonej pod koniec VIII w. przed Chrystusem do Me
zopotamii, a take na tych Izraelitw, ktrzy przeyli najazdy
asyryjskie i zostali przemieszani z obc ludnoci sprowadzo
n na ich tereny z Mezopotamii. W tym miejscu musz nad
mieni, e gdy wiosn 1982 r. braem udzia w samarytaskich
obchodach wita Paschy, wiadomo, e patrzymy na ludzi,
ktrzy maj dobrze udokumentowane ponad dwa i p tysica
lat swojej przeszoci bya wrcz poraajca.
Gdy z pocztkiem VI w. przed Chrystusem Juda i Jerozoli
ma przeyy podobn katastrof jak Samaria i Krlestwo Izra
ela, zarysoway si dwa wyjcia: uczciwa refleksja nad tym, co
si wydarzyo i odbudowa jednoci caego narodu, albo pog
bienie zastarzaych uprzedze i jeszcze goniejsze roszczenia
do wycznoci. Rzecznikiem pierwszego by na pewno prorok
Ezechiel, ktry naucza, e obie czci podzielonego narodu do
puszczay si jednakowych przewinie, a nawet, e przewinie
nia Jerozolimy byy wiksze ni jej siostry, czyli Samarii. Taki
punkt widzenia i stosowne napomnienia prorockie znalazy si
przede wszystkim we wspomnianych trzech rozdziaach, szes
nastym, dwudziestym i dwudziestym trzecim, Ksigi Ezechie
la. Nie brakuje ich rwnie w innych miejscach. Godna podzi
wu zasuga proroka polega na tym, e by on zdecydowanym
rzecznikiem odbudowania zachwianej i coraz bardziej sabn
cej jednoci podzielonego narodu. Mimo to, gr wziy dawne
animozje, a rozdarcie na wygnaniu powikszyo si tak bardzo,
e wygnacy judzcy woleli przemilcze zasugi asyryjskiej dia
spory i skaza j na zapomnienie, ni przyzna jej odpowiednie,
a wic co najmniej rwnorzdne, miejsce w dziejach.
253

R O Z D Z I A IX

Wielkie teologiczne syntezy historii w Biblii Hebrajskiej


uwzgldniaj judzki punkt widzenia, znaczce jest jednak to, e
zachowao si nauczanie proroka, ktry myla i naucza zupe
nie inaczej. O wartoci Biblii przesdza take to, e mimo wy
ranych preferencji duej liczby jej ludzkich autorw zachowaa
rozmaite punkty widzenia i opcje, nawet te, z ktrymi polemi
zowaa. Wan cech jednoci Biblii jest jej daleko posunita
rnorodno. Stereotypowe pogldy i nastawienie sprawiy, e
ten etap dziejw przedwygnaniowego i wygnaniowego Izraela na
ley do najmniej znanych i najbardziej zaniedbanych. Rzadko ktre
wydarzenie i zjawisko w dziejach biblijnego Izraela jest tak moc
no bagatelizowane i spychane na margines naukowych docieka
jak rzeczywisto diaspory asyryjskiej. Punkt widzenia niektrych
ksig biblijnych, gdzie dominuje ideologia, znalaz trwae przedu
enie w zapatrywaniach i nastawieniu czytelnikw i komentatorw
Biblii. Nieszczcie polega i na tym, e za pogldem, i Biblia ma
zawsze racj czsto stoi prozaiczny fundamentalizm i brak wy
czulenia na to, co w Biblii naprawd najwaniejsze i prawdziwe.
Z drugiej strony, ydowscy badacze Biblii nie widz powodw, dla
ktrych mieliby precyzyjnie docieka dawnego stanu rzeczy. S
wprawdzie tacy, ktrzy to robi, ale wikszo woli poleganie na
dotychczasowym ujciu, postrzeganym jako bezpieczniejsze i przy
chylniejsze dla ustrzeenia i rozwijania ydowskiej tosamoci.
To gdzie jest teraz tych dziesi plemion, ktre zaginy i ktre
prbowano odnajdywa w rnych czciach wiata? Jaki by ich
rzeczywisty los?
Paradoksalnie, odpowied na to pytanie nie jest niemoli
wa. Identyfikacja kogokolwiek jako czonka jednego z dziesiciu
25 4

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

plemion jest absolutnie niemoliwa. Wiemy jednak, e asyryj


ska, a potem babiloska diaspora Izraelitw, przetrwaa w Me
zopotamii do poowy I tysiclecia po Chrystusie, czyli znacznie
ponad tysic lat. Jej najwspanialszym i najbardziej widocznym
owocem stay si niektre ksigi biblijne oraz dogbna przebu
dowa ycia religijnego Izraelitw, podjta na nowo kilka stuleci
pniej, to znaczy po zagadzie zgotowanej w 70 r. po Chrystu
sie przez Rzymian. W diasporze mezopotamskiej, zarzdzanej
przez tzw. egzylarchat, czyli ydowsk wadz na wygnaniu, po
wsta Talmud Babiloski, ktrego redakcj zakoczono pod ko
niec V w. po Chrystusie. Stanowi on w gruncie rzeczy jeden
z gwnych filarw istniejcego do dzisiaj judaizmu rabinicznego, do tego stopnia, e jest nazywany judaizmem talmudycznym. Aczkolwiek na terenie Palestyny, w Tyberiadzie, powsta
Talmud Palestyski, jednak normatywny dla ycia ydowskiego
jest wanie Talmud Babiloski. Diaspora mezopotamska, obej
mujca rwnie dziesi zaginionych plemion i ich potom
stwo wydaa zatem wspaniae owoce, poniewa potomkowie
wygnacw asyryjskich i babiloskich przez ponad tysic lat
przetrwali i rozwijali si.
Wraz z podbojami arabskimi, z pocztkiem VII w., gdy
Arabowie opucili obrzea Pustyni Arabskiej i zajli Bliski
Wschd, a nastpnie Egipt i Pnocn Afryk, wielu ydw
towarzyszyo im w penetracji tych zupenie nowych terytoriw.
Na zdobytych terenach zniszczono niemal zupenie chrzecija
stwo, ktre kwito i rozwijao si w Egipcie, na terenie dzisiej
szej Libii i Tunezji, czyli na ziemiach, ktre ewangelizowa w.
Marek oraz gdzie y i naucza w. Cyprian, biskup Kartagi
ny, Tertulian i w. Augustyn, a nawet na terenie Maroka. Kre
sem tej potnej migracji by Pwysep Iberyjski. Wprawdzie
255

R O Z D Z I A IX

Arabowie prbowali posuwa si dalej na pnoc, ale musie


li si cofn po bitwie, w ktrej rozgromi ich Karol Mot.
Obecno Arabw i znacznej liczby ydw w Hiszpanii trwaa
do XV w. Wraz z wyparciem Arabw z Pwyspu Iberyjskie
go w 1492 r. ydzi podzielili ich los i zostali wypdzeni przez
krlow Izabel Katolick.
Wygnacy z Hiszpanii rozdzielili si na dwie potne gru
py. Jedna udaa si na tereny Imperium Osmaskiego, a wic
gwnie do Stambuu i Azji Mniejszej oraz na rozlege tery
toria zarzdzane przez sutana (sprawowa on take kontrol
nad Bliskim Wschodem i Ziemi wit), a wic niejako wra
cali w rejony, gdzie oddziaywanie Ziemi witej byo bardzo
silne. Na dworze sutana i na zarzdzanym przez niego ob
szarze doszli znowu do niemaych wpyww, utrzymywali te
kontakty z Jerozolim i Ziemi wit.
Natomiast druga cz skierowaa si do Europy rodko
wej i Wschodniej. ydowska legenda mwi, e uciekinierzy do
szli do ziemi, gdzie roso wiele lasw. Na ich drzewach, ktre
szumiay po hebrajsku, ujrzeli hebrajskie litery Po-lin - tutaj
odpocznij. Polin to hebrajska nazwa Polski, ktra staa si
dla nich przystani na prawie p tysica lat - do drugiej woj
ny wiatowej. Tak wic dziesiciu plemion Izraela naley szu
ka w obrbie tych potnych migracji. Caa reszta opowiada
na ich temat, a take ich poszukiwania, to legenda. A ponie
wa ta legenda stoi czsto take na usugach polityki, dlatego
jest wci ywa, bo bywa potrzebna.
Reasumujc, czy mona powiedzie tak: skoro asyryjska diaspora
przygotowaa grunt do powstania Pisma witego, to szukanie
prawdy o niej, o owych dziesiciu plemionach Izraela, jest

25 6

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

szukaniem prawdy o jednym z najbardziej kluczowych momentw


w ksztatowaniu tosamoci biblijnego Izraela.
Dokadnie tak! Kada rekonstrukcja historii biblijnego Izra
ela, a wic i historii powstawania Biblii, ktra pomija bd lek
ceway asyryjsk diaspor Izraelitw, jest i pozostanie uomna.
Nie da si wymaza ponad stu lat dziejw i dynamizmu, jakim
one zaowocoway. Jeeli tego koniecznego sprostowania nie do
konaj biblici, zrobi to za nich orientalici, gwnie asyriolodzy.
Niema pomoc suy take archeologia. Wprawdzie aktualna
sytuacja na terenie Iraku uniemoliwia systematyczne prace wy
kopaliskowe, ale przecie obecno tam obcych wojsk nie moe
trwa wiecznie i przyjdzie czas, gdy uczeni najpierw podsumuj
i oceni straty, a nastpnie z jeszcze wiksz determinacj znowu
zagbi si przeszo. czy si to ze zmian dotychczasowego
wizerunku Asyrii, ktra w historii i biblistyce nie ma dobrej opi
nii. Nie chodzi o jej wybielanie ani minimalizowanie zaborczej
i krwawej polityki wielu wadcw asyryjskich. Ale w ich posu
niciach nie brakowao starannie przemylanej strategii, ktrej
poznanie nakazuje traktowa pastwo nowoasyryjskie inaczej
ni nowoytne pastwa totalitarne. Nie chodzi zatem o poba
liwo, lecz o wszechstronne rozeznanie. Jestem przekonany, e
przyjdzie czas, gdy paragrafy powicone diasporze Izraelitw
w Asyrii bd integraln czci podrcznikw oraz studiw
biblijnych, historycznych, egzegetycznych i teologicznych. Nie
moe by inaczej, bo bez tego studia biblijne grzzn na mieli
znach przeintelektualizowanych domysw i subiektywnych te
orii. Mam nadziej, e nastpi to w niedugo, wida bowiem
obiecujce zwiastuny gruntownej przebudowy nastawienia i my
lenia na te tematy.
257

R O Z D Z IA IX

Z pewnoci nie chodzi jednak wycznie o przeszo.


Dramatyczne losy dziesiciu plemion Izraela" maj te pew
ne wspczesne analogie. Od pocztku XVI niemal do poo
wy XX w., czyli przez kilkaset lat, centrum ycia ydowskiego
znajdowao si na ziemiach Rzeczypospolitej. Tutaj rozwija
y si ywioowo ydowskie instytucje i religia, administra
cja i prawodawstwo, ydowska wiara i obrzdowo, zwycza
je i szkolnictwo. Znalazo to wyraz w powiedzeniu, e Polska
to paradisus Judaeorum - raj dla ydw". Co z tego zostao
w oglnej wiadomoci ydowskiej? Nic lub prawie nic. Dla
czego? Dlatego, e historia ydw obejmujca okres ostatnich
kilkuset lat jest pisana z perspektywy ydw amerykaskich
i mieszkajcych w Izraelu. Dla nich Polska nie jest paradisus
Judaeorum, lecz ziemi zniewolenia i ucisku, domem niewo
li, oraz ziemi Szoah, zagady. Zbyt mao i tylko sporadycz
nie zajmujemy si odpowiedziami na pytanie, kiedy, dlaczego
i jak doszo do tak radykalnej zmiany nastawienia i patrze
nia. Najczciej pojawia si tumaczenie, e przyczyn naley
upatrywa w zagadzie dokonanej na ziemiach polskich. Ale
ydowska niech, a nawet wrogo wobec Polski, nie zacz
a si w rezultacie drugiej wojny wiatowej i jej skutkw. Ju
w XIX w., gdy tysice ydw emigroway z Europy do Ame
ryki, tumaczono im, e w Nowym wiecie jest albo bdzie
lepiej, a wic tutaj jest i bdzie gorzej. Odcinajc si od Pol
ski, odcinano si rwnie od swoich wschodnioeuropejskich
pobratymcw, czsto przedstawiajc ich jako gorszych. Za
pewne rwnie w tym trzeba upatrywa przyczyny opiesza
ych reakcji amerykaskich ydw, albo nawet ich braku, na
tragiczny los ich wspbraci zgotowany przez niemieckich na
rodowych socjalistw.
258

W POSZUKIWANIU ZAGINIONYCH POKOLE IZRAELA

Wspczenie powtrzyo si wic to, co ponad dwa i p


tysica lat temu wydarzyo si podczas wygnania babiloskie
go: prna i niezwykle owocna diaspora ydw polskich po
dzielia losy asyryjskiej diaspory Izraelitw. Jej histori pi
sz inni.
I przemilczaj...
Tak, niestety, wiadomie przeinaczaj i przemilczaj.

ROZDZIA X

Ku staroytnej ydowskiej
egzegezie biblijnej

Czy studia na Uniwersytecie Hebrajskim miay jaki wpyw na


skrystalizowanie si biblijnych zainteresowa Ksidza?
Oprcz pogbienia wiedzy na temat realiw biblijnych,
takich jak jzyk, archeologia, historia, geografia i topografia,
niezwykle wane byo zetknicie si ze specyficznie ydowsk
tradycj interpretacji ksig witych. Podczas studiw na Uni
wersytecie Hebrajskim zainteresoway mnie zwaszcza wykady
Avi Hurwitza na temat egzegezy Ksigi Jonasza. Jest to krtka
ksiga, liczy zaledwie cztery rozdziay i wydawao mi si, e
wiem o niej sporo. Natomiast izraelski wykadowca wyekspo
nowa zupenie nowe aspekty, a i jego sposb uprawiania eg
zegezy biblijnej by odmienny od tego, jaki praktykuj chrzeci
janie. Okazao si, e to, co u chrzecijanina zawsze wywouje
konkretne skojarzenia, wynikajce ze znajomoci Nowego Testa
mentu i rozmaitych elementw Tradycji chrzecijaskiej, w wy
kadni ydowskiego profesora wcale ich nie budzio, natomiast
wydobywa on z Ksigi Jonasza treci, do ktrych przedtem,
jako chrzecijanin, nawet przy gbokiej lekturze, nie docho
dziem. To mnie bardzo zastanowio i zrodzio pytanie o na
tur i cele ydowskiej interpretacji Biblii.
26 0

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIBLIJN EJ

Drugi nurt inspiracji pochodzi od prof. Rogera Le Deuta


i prof. Thomasa Franxmanna. Pierwszy by wybitnym katoli
ckim specjalist w zakresie literatury targumicznej, czyli sta
roytnych przekadw Biblii Hebrajskiej na jzyk aramejski.
Mocno podkrela fakt, e w przekadach aramejskich wyraao
si okrelone zrozumienie tekstu witego, czyli jego egzegeza.
Drugi wprowadza nas w Rzymie w tajniki Septuaginty, czyli
Biblii Greckiej, wskazujc na analogiczn obecno w niej licz
nych tradycji interpretacyjnych. Wzgld na staroytne przeka
dy ksig witych prowadzi do pytania zasadniczego: Jak wy
gldaa przedchrzecijaska ydowska interpretacja Biblii i na
ile pniejszy judaizm jest nonikiem tej interpretacji?
Ale skd to zainteresowanie histori egzegezy ydowskiej? Czy
wynikao ono z jakiego gbszego zafascynowania samym
judaizmem?
Moje zainteresowanie ydowsk egzegez biblijn mia
o specyficznie chrzecijaskie korzenie i charakter, przyczy
ny, cele i wydwik. Wzio si z pewnej trudnoci, ktr ju
duo wczeniej przeczuwaem, a potem widziaem coraz wy
raniej: skoro na kanwie rzeczywistoci i tekstu pierwszej cz
ci Biblii, nazywanej przez chrzecijan Starym Testamentem,
wyrosy dwie siostrzane, ale te bardzo rnice si od siebie
religie - judaizm i chrzecijastwo - to chyba nie wity tekst
nas podzieli (czytamy bowiem w wikszoci te same ksigi),
lecz raczej rozumienie i objanianie tego tekstu, czyli wanie
jego egzegeza. W zwizku z tym w naturalny sposb nasuwa
si pytanie, jak wygldaa ydowska egzegeza ksig witych
jeszcze zanim nastpi ten rozam, to znaczy rozejcie si drg
261

R O Z D Z IA X

Kocioa i Synagogi, oraz na ile, w jakim stopniu i w jakim


sensie kada z tych dwch religii, chrzecijastwo i judaizm
rabiniczny, jest nonikiem i kontynuatorem przedchrzecija
skiego, ydowskiego czytania i objaniania starotestamentowych ksig witych.
Chciabym, eby Ksidz jedn spraw tu ucili. Zazwyczaj,
gdy mwi si o rozejciu si drg Kocioa i Synagogi, to jako
podstawow przyczyn tego rozamu podaje si stosunek do
osoby Jezusa Chrystusa, a dopiero jako jego konsekwencj sposb
rozumienia Starego Testamentu. Ksidz za tutaj mocno akcentuje
wanie kwesti egzegezy...
Pierwsza odpowied, ktra si nasuwa, jeeli chodzi o oko
licznoci i przyczyny rozamu, jaki si dokona i skutkowa na
rodzinami Kocioa oraz Synagogi, wynika z odpowiedzi udzie
lonej osobie i posannictwu Jezusa Chrystusa. Ju za Jego ycia
byli ydzi, ktrzy odpowiedzieli Mu tak" i to oni, jak Piotr,
Jakub czy Jan, tworzyli grono Jego najbliszych uczniw, a po
Jego mierci i zmartwychwstaniu stali si Jego wyznawcami, za
cztkiem Kocioa. Obok nich byli ydzi, ktrzy w rozmaitych
sytuacjach powiedzieli Jezusowi nie", a ta odmowa trwaa czy
nawet nasilaa si w kontekcie Jego mierci, a pniej wiary
w Niego. Powstaje jednak pytanie o przyczyny owego ydow
skiego tak" oraz ydowskiego nie" wobec Jezusa. I tu spra
wa si komplikuje. Wrd chrzecijan istnieje bowiem opinia,
e ci, ktrzy odpowiedzieli Jezusowi tak", byli dobrymi y
dami, otworzyli serca na Jego nauczanie oraz na wiar w Nie
go; natomiast ci, ktrzy odpowiedzieli Jezusowi nie" byli zy
mi i zatwardziaymi ydami, penymi odmowy i buntu wobec
262

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIBLIJN EJ

Boga, ktry to bunt dawa o sobie zna ju wczeniej w yciu


i dziejach biblijnego Izraela, stwarzajc niejako podwaliny pod
sprzeciw trwajcy do dnia dzisiejszego.
Ta, skdind sugestywna linia mylenia mi nie odpowia
daa, miaem bowiem wraenie, i bardzo trudne pytania do
czekay si tutaj zbyt prostej odpowiedzi. Wynika z niej, e
w czasach Jezusa granica ta przebiegaa midzy dobrymi y
dami i zymi ydami, i e tak samo przebiega ona w pniej
szych pokoleniach ydw. Tymczasem z wasnego dowiad
czenia yciowego i duszpasterskiego wiedziaem, e granica
midzy dobrem a zem nie przebiega midzy ludmi, lecz
w ludziach. Sprawa akceptacji bd odmowy wobec wiary
w Jezusa musi by duo bardziej zoona ni taka sugestyw
na odpowied.
No, ale co to ma wsplnego ze staroytn
tradycj egzegezy biblijnej?
Skoro na glebie religii i dziejw biblijnego Izraela wyrosy
odmienne religie, chrzecijastwo i judaizm, ktre rni prze
de wszystkim stosunek do osoby i posannictwa Jezusa z Na
zaretu, zatem spraw o kapitalnym znaczeniu jest najdawniej
szy, jeszcze przedchrzecijaski sposb czytania i rozumienia
ksig witych. Chodzi o to, czy moemy w nich rozpozna ja
kie ukierunkowanie, obecno tych motyww i wtkw, ktre
znalazy si w Nowym Testamencie i zoyy na wiar pierw
szych pokole chrzecijaskich, czy te moe wiara w Jezusa
stanowi radykalne novum, wykraczajce poza ramy Starego Te
stamentu i zupenie nieobecne w judaizmie rabinicznym. Tak
rysuje si kwestia przedchrzecijaskiej staroytnej ydowskiej
263

R O Z D Z IA X

interpretacji Biblii oraz sposobu jej kontynuacji w chrzecijastwie


i judaizmie pobiblijnym. Krtko mwic, ci ydzi, ktrzy po
wiedzieli Jezusowi Chrystusowi tak, oraz ci, ktrzy powie
dzieli Mu nie, w inny sposb czerpali z wczeniejszej trady
cji ydowskiego sposobu czytania i objaniania ksig witych,
z rnych jej nurtw, a moe jedna bd druga wsplnota re
ligijna zerwaa z t tradycj i jej zaniechaa, co wsptworzy
zoony cig przyczyn, ktre zdecydoway o definitywnym ro
zejciu si drg Kocioa i Synagogi.
Jak i kiedy Ksidz trafi na ten trop?
Ju podczas studiw w warszawskim seminarium duchow
nym, a potem w Rzymie, w trakcie wnikliwej analizy Nowego
Testamentu moje zainteresowanie wzbudzi sposb wykorzy
stywania w nim cytatw, motyww i wtkw starotestamentowych. Na kartach czterech Ewangelii, a take w Dziejach
Apostolskich, Listach i w Apokalipsie s obficie cytowane i pa
rafrazowane rne teksty starotestamentowe. Cz z nich ma
wyraniejszy, silniej okrelony dynamizm mesjaski ni ich
odpowiedniki w Starym Testamencie. W rezultacie mudnych
docieka nad sposobem wykorzystywania Starego Testameritu
w Nowym stao si widoczne, e nie chodzio o literalne cy
towanie, lecz o przytaczanie tekstw ksig witych tak, jak
byy one we wsplnotach ydowskich rozumiane i objaniane
pod koniec ery przedchrzecijaskiej.
Szczeglnym wiadkiem tego rozumienia bya Septuaginta,
traktowana zazwyczaj jako pierwszy przekad ksig witych
na jzyk grecki. Analogiczn warto ma pimiennictwo targumiczne, czyli najstarsze zachowane przekady na jzyk ara 26 4

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIBLIJN EJ

mejski. W obydwu przypadkach mamy do czynienia nie tylko


z tumaczeniem, lecz z interpretacj Objawienia, ktra cz
sto niesie duy adunek mesjaski. Dziki temu coraz lepiej
wida, e pod koniec ery przedchrzecijaskiej istniay rne
nurty ydowskiej egzegezy biblijnej, wpywajce wydatnie na
sposb rozumienia, a tym samym i przekadania ksig wi
tych. Staroytna ydowska egzegeza biblijna to problematyka
niezwykle ciekawa, nie do koca jeszcze zbadana. Jej znacze
nie polega take na tym, e ma nam ona wiele do powiedze
nia na temat podobnych, a zarazem w wielu punktach zdecy
dowanie odmiennych drg interpretacji Biblii, jakimi podyo
z jednej strony chrzecijastwo, a z drugiej judaizm rabiniczny. Gdy w Jerozolimie otrzymaem unikatow szans wgbia
nia si w ydowsk egzegez Pisma witego - niejako w miej
scu jej narodzin i pod okiem wybitnych specjalistw - bardzo
mnie to wcigno.
A zatem kolejno, w jakiej Ksidz dochodzi do interesujcych
nas tu wnioskw, bya nastpujca: wtki starotestamentowe
w Nowym Testamencie, grecka Septuaginta, aramejskie targumy,
w kocu przedchrzecijaska ydowska egzegeza biblijna. Lecz
kolejno rodzenia si tego wszystkiego bya dokadnie odwrotna:
wyrazem staroytnej ydowskiej egzegezy ksig witych s
targumy i Septuaginta, za wiele dawnych tradycji interpretacji
Biblii Hebrajskiej zostao wykorzystane w Nowym Testamencie.
Po powrocie ze studiw do Polski, dzieli si Ksidz, w artykuach
zamieszczanych w Przegldzie Powszechnym, wiedz na te
tematy, zaczynajc od kontekstu najszerszego i najbardziej
pierwotnego. Ten najszerszy kontekst, w jakim wyonia si egzegeza
ydowska, stanowi narodziny i rozwj Tradycji biblijnego Izraela.
265

R O Z D Z IA X

Wyjanijmy to teraz. Czym wic bya, jak si ksztatowaa i jakie


miaa gwne nurty najstarsza religijna tradycja Izraela?
U jej pocztkw, jak ju mwilimy, s rozmaite wydarze
nia, skadajce si na losy oraz histori ludzi i wsplnot, a tak
e przeycia wewntrzne, w ktrych rozpoznawano obecno
i dziaanie Boga. Izraelici opowiadali o nich, rozwaali je, za
pamitywali, przekazywali z pokolenia na pokolenie, ekspo
nowali te, ktre byy dla nich najwaniejsze, a w ich wietle
umieszczali i postrzegali inne, mniej wane, lecz te ukadaj
ce si w spjn cao, potwierdzajc ich bliskie wizi z Bo
giem. W skad Tradycji wchodziy rozmaite przekazywane ust
nie tradycje. Troszczono si o ich czysto i wiarygodno,
bo w nich wyraaa si tosamo biblijnego Izraela. Burzli
we dzieje powodoway jednak silne wstrzsy i kryzysy, a wraz
z nimi konieczno ocalenia witej Tradycji, upamitniajcej
ingerencje Boga w dzieje Izraela i Boskie nauczanie skierowa
ne do narodu przymierza.
Pojawiy si zapisy, ktre stopniowo ukaday si w pewne
caoci. Chronologicznie pierwszym ukoczonym zbiorem sta si
Picioksig. Jego ostatecznej redakcji, ktrej - jak powiedzielimy
- dokonano w VI lub najpniej w V w. przed Chrystusem, to
warzyszyo przewiadczenie, e tworzce go ksigi stanowi so
wo samego Boga, poniewa od Niego pochodz i przekazuj Jego
wol. Objto je wspln nazw Tora - urobion od czasownika
yarah, uczy, naucza, poucza, wskazywa, pokazywa drog.
Dziaanie Boga wobec Izraela trwao nadal, dziki czemu wita
Tradycja stale si rozrastaa. Powstaway kolejne ksigi i zbiory
ksig. Na przeomie IV i III w. przed Chrystusem uksztatowa
si zbir nazwany Neviim, czyli Prorocy, a po nim uformowa si
266

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIBLIJN EJ

ostatni zbir ksig witych - Ketiwim, czyli Pisma. Poniewa osta


tecznie na cao Pisma witego, przyjtego za sowo Boe, zo
yy si trzy zbiory ksig, a nie jak pocztkowo tylko jeden, wic
okrelenie Tora - stosowane wczeniej do Picioksigu - rozcig
nito na dwa pozostae zbiory. W ten sposb wyeksponowano na
tchniony charakter wszystkich zbiorw i tworzcych je pism oraz
ich teologiczn jedno. Wszystkie ksigi wite (Tora - w w
szym znaczeniu, oraz Prorocy i Pisma) okrelono mianem Torah
min-ha-Szarnayim, to znaczy Tora z Niebios.
Ale przecie religijna spucizna witej Tradycji Izraela to nie
tylko Biblia.
Utrwalenie na pimie najwaniejszych tradycji religijnych,
moralnych, modlitewnych, prawodawczych i innych nie ozna
czao cakowitej rezygnacji z drogi przekazu ustnego caokszta
tu treci religijnych witej Tradycji biblijnego Izraela, ktre nie
doczekay si zapisu. Pojawiay si wci nowe okolicznoci,
w ktrych Tora, w wszym i szerszym tego sowa znaczeniu,
stawaa si przedmiotem refleksji, docieka i uszczegowie,
a to dlatego, e stale trzeba byo dokonywa akomodacji, ak
tualizacji oraz reinterpretacji rozporzdze i wymaga posta
wionych na pimie do zmieniajcych si sytuacji i potrzeb wie
rzcych. Na przykad, naleao okreli, czy zwierz, o ktrym
Biblia nie wspomina, poniewa nie wystpuje w Palestynie,
ale yje w Azji Mniejszej, jest czyste czy nieczyste, a wic
czy mona je spoywa; podobnie kwestia witowania szaba
tu w warunkach, ktre daleko odbiegay od palestyskich. To
proste przykady, lecz ycie podsuwao wci nowe i znacznie
trudniejsze dylematy i wtpliwoci.
267

R O Z D Z IA X

Odpowiedzi szukano w ksigach witych oraz w tradycjach,


ktre powstaway na kanwie ich czytania i objaniania, Z upywem
czasu na bazie wnikliwego studium Tory spisanej i refleksji nad
tymi nurtami Tradycji, ktre nie doczekay si zapisu, nagroma
dzio si mnstwo rnorodnych przemyle. Wane miejsce zaj
moway wczeniejsze, czasami bardzo dawne tradycje, ktre z roz
maitych wzgldw nie weszy do ksig witych. Obok tekstw,
ktre uznano za kanoniczne, czyli normatywne dla wiary i post
powania, na skutek czego przestay one podlega zmianom i byy
skrupulatnie przepisywane, rozrastaa si ywa tradycja uzupe
niania, dopowiadania i reinterpretacji, podejmowana stosownie do
potrzeb i wyzwa, przed jakimi stawali wyznawcy jedynego Boga.
W ostatnich stuleciach ery przedchrzecijaskiej im bardziej post
powao zamykanie si i ostateczne formowanie kanonu ksig wi
tych, tym bardziej rozwijaa si i krzepa tradycja ich interpretacji.
Niezmienny tekst traktowano jako Pismo wite, za o wci roz
wijajcym si i te coraz bardziej uwiconym przekazie ustnym
mwiono jako o Tradycji Przodkw (Micvat Zeenim) lub Tradycji
(Qabbala). Mona wic powiedzie, e pod koniec epoki starotestamentowej judaizm biblijny oscyluje midzy dwoma biegunami
szeroko pojtego Objawienia: Pismem i Tradycj.
Ma to swj odpowiednik w Kociele, gdzie rwnie mwi si
o istnieniu dwch nurtw Objawienia - Pimie witym, czyli
Starym i Nowym Testamencie, oraz Tradycji, czyli pismach Ojcw
i Doktorw Kocioa, dokumentach Soborw.
Tak, jednak odnosi si wraenie, e my, chrzecijanie, jeste
my skonni do wyraniejszego rozdzielania tego, co naley do
jednego albo drugiego nurtu Objawienia, z preferencjami dla Pis
268

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIBLIJN E J

ma witego. Natomiast judaizm nie odczuwa adnej dychotomii,


a obydwa nurty traktowano jako doskonale dopeniajce si
i scalajce w jedno. W refleksji nad tym, czego od swoich
wyznawcw oczekuje Bg i jak naley postpowa, polegano za
rwno na Pimie jak i na Tradycji, w przekonaniu, e dopiero
Pismo i Tradycja opisuj cao Objawienia Boego. W konse
kwencji nazw Tora", stosowan do ksig witych, rozcignito
na obydwa nurty. Wobec ksig witych uywano okrelenia Torah e-bi-ketav, czyli Tora spisana, a wobec Tradycji Torah e-bealpeh, czyli Tora ustna. Co wicej, t drug, podobnie jak spisan,
uznawano za wywodzc si ostatecznie od Mojesza.
A zatem sowo Tora byo w biblijnym Izraelu do wieloznaczne.
Mogo, jak widzielimy, oznacza jedynie Picioksig, mo
go oznacza ca Bibli, w kocu mogo te oznacza - w sen
sie najbardziej pojemnym - cae wite dziedzictwo Izraela. To
najszersze zastosowanie miao gboki sens. Objcie obu nur
tw Tradycji wspln nazw Tora" - analogicznie do objcia
ni caej Biblii - wskazywao na ich gbok jedno i podkre
lao wsplne pochodzenie z natchnienia Boego.
Pierwszy nurt Objawienia to Tora spisana, czyli formujcy si
stopniowo w czasach biblijnego Izraela kanon ksig witych.
To wydaje si do jasne. Czy mgby jednak Ksidz bardziej
szczegowo opisa genez wyonienia si Tory ustnej, gdy to
jest trop, ktry prowadzi nas do interesujcego tematu egzegezy
biblijnej. Pamitam, ze w jednym ze swych tekstw zwrci Ksidz
uwag na jeszcze jedn - poza koniecznoci dostosowania si
do nowych wyzwa czasu i miejsca - bardzo istotn przyczyn
269

R O Z D Z IA X

powstania i okrzepnicia tego drugiego nurtu religijnej spucizny


Izraela, a mianowicie moment wyganicia zjawiska profetyzmu.
Tak, to rzeczywicie bardzo wane. W jaki czas po po
wrocie z wygnania babiloskiego na skutek - jak twierdzili y
dzi - grzechw Izraela, wygasa instytucja prorokw. Od III w.
przed Chrystusem w biblijnym Izraelu nie byo ju prorokw.
Oznaczao to, e musz by jednak ludzie, ktrzy wypenia
j ich funkcje. By zrozumie, dlaczego musieli istnie ich na
stpcy oraz o jakie funkcje chodzio, trzeba przybliy si do
biblijnej koncepcji proroctwa i prorokowania.
W obiegowym myleniu, w ktrym nastpia swoista bana
lizacja profetyzmu, uwaa si, e prorok to czowiek, ktry zapo
wiada lub przepowiada przyszo, jak na przykad wrka. Nato
miast zgodnie z biblijnym sposobem mylenia, prorok to czowiek,
ktry ocenia rzeczywisto, to znaczy przeszo i teraniejszo,
z perspektywy religijnej i w tym te sensie z perspektywy Boga,
i na tej podstawie ksztatuje przyszo. Nie zapowiada przyszo
ci, lecz j ksztatuje! W tym sensie prorocy by wychowawcami
Izraela jako wsplnoty religijnej i narodu. Kiedy zjawisko proroctwa
ustao, zadania prorokw przejli soferim, czyli pisarze, ktrzy po
cztkowo rekrutowali si z krgw kapaskich. Ich powinnoci
byo kopiowanie i przechowywanie zapisw i ksig, troska o wi
ty tekst, a take czytanie i wyjanianie jego sensu ludowi. Stali si
oni stranikami Tory i nauczycielami ludu. Opierajc si na jej stu
dium, komunikowali Izraelowi wol Bo, podobnie jak czynili to
wczeniej kierowani i wspomagani przez Boga prorocy.
Z czasem spord najwybitniejszych soferim wyonia si
grupa mdrcw, do ktrych - z uwagi na ich wielki autorytet
- zwracano si rabbi, co znaczy mj panie. Z pocztkiem ery
270

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE B IBLIJN E J

chrzecijaskiej by to ju tytu, ktry nadawano mdrcom od


danym studiowaniu Tory i przekazujcym ludowi zasady ycia.
Proces ten zakoczy si w pod koniec czasw Nowego Testa
mentu, czyli na przeomie I i II w. po Chrystusie, gdy we wspl
notach ydowskich rabini zyskali monopol na interpretacj Tory,
Ostatecznie wic to wanie przemylenia i interpretacje doko
nywane na kanwie studium Pisma witego, podejmowane naj
pierw przez soferim, a pniej przez rabinw, stay si budulcem
coraz bardziej pojemnej Tory ustnej. Poniewa w mdrcach i ra
binach widziano spadkobiercw dawnych prorokw, nadawao to
Torze ustnej autorytet, blask i olbrzymi rang.
Ale dlaczego jest ona okrelana w przeciwiestwie do Tory spisanej
jako ustna? Czy to znaczy, ze nie bya nigdy zapisywana?
Przez dugi czas, waciwie do koca epoki starotestamentowej, istniay rozporzdzenia zabraniajce jej zapisywania. Niezwy
kle obszerny i stale powikszajcy si materia przekazywano pa
miciowo i nauczano drog mudnego powtarzania. Skrupulatnie
przestrzegano zakazu spisywania w obawie, e ewentualne teksty
mog si sta konkurencj dla Pisma i wpyn na osabienie jego
pozycji. Nauczyciele musieli wielokrotnie powtarza swoje nauki
- zdaniem rabbiego Akiby tak dugo, a ucze si nauczy". Wy
pracowano wiele metod, ktre to uatwiay. Pomoc suyy tzw.
sowa-klucze. Wystarczyo przywoa jedno, aby spowodowa re
cytacj caej porcji nauczania. Ogromn wag przywizywano do
troski o absolutn wierno przekazu poucze mistrzw. Jednak
z czasem materia ten tak si rozrs, e jego przyswojenie prze
kraczao zdolnoci nie tylko jednego czowieka, lecz wielu ludzi.
W ostatnich stuleciach ery przedchrzecijaskiej wyoniy si
271

R O Z D Z IA X

wyspecjalizowane grupy, w ktrych pod nadzorem szczeglnie zdol


nych i szanowanych rabinw dokonywano opracowania i zabez
pieczano wierny przekaz najpopularniejszych objanie i senten
cji. Uczniowie przyswajali sobie materia, odtwarzajc go sowami
nauczyciela. Najbardziej pojtnych uczniw, ktrzy z drobiazgow
dokadnoci potrafili powtrzy nauczanie mistrza, porwnywa
no do wyprawionej cysterny, ktra nie uroni kropli wody.
W jaki sposb Tora ustna przetrwaa do naszych czasw?
Chyba nie w przekazie ustnym. Musiaa by kiedy spisana.
Mimo susznych obaw przed zapisywaniem zawartoci Tory
ustnej, w pewnych okolicznociach stawao si ono konieczne. Zno
wu chodzi przede wszystkim o sytuacje kryzysowe. Najtrudniejsza
z nich nastpia w drugiej poowie I w. po Chrystusie, jako skutek
pierwszego ydowskiego powstania przeciw Rzymianom, zakoczo
nego w 70 r. obleniem Jerozolimy i jej zburzeniem oraz utrat y
dowskiej pastwowoci. W sytuacji klski, ktrej rozmiary i skutki
przekraczay katastrof zgotowan ponad sze wiekw wczeniej
przez Babiloczykw, pojawia si pilna potrzeba zebrania, usyste
matyzowania i utrwalenia na pimie wielowiekowego bogactwa prze
kazywanego w ramach Tradycji ustnej. Dokonao si to w czasach
chrzecijaskich i lego u podstaw wszechstronnej przebudowy y
cia ydowskiego, z ktrej wyoni si judaizm rabiniczny.
Ale czy materia ten, gdy zosta zapisany, nadal pozostawa
czci Tory ustnej?
Tradycja ta, nawet zapisana, dalej pozostawaa czci Torah
e-beal-peh. Bya w tym znaczeniu ustna, e odgrywaa inn
272

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIBLIJN E J

rol ni Tora e-bi-ketav. Przekaz Tradycji ustnej by obwarowany


innymi zasadami ni przekaz tekstu witego. Przejawiao si
to na przykad w tym, e nie wolno byo przechowywa zwo
jw reprezentujcych teksty z obu nurtw nie tylko razem, ale
nawet obok siebie, by nikomu nie pomylio si Pismo z zapisa
mi, ktre Pismem nie s. Wida z tego, e w judaizmie rabinicznym tekstowi witemu przypada tak wielka rola, i zaj
mowa miejsce, jakie w katolicyzmie przysuguje na przykad
tabernakulum. Do przechowywania ksig witych sporzdza
no specjalne futeray, miay one specjalne miejsce w synagodze,
tylko niektrzy wierni mieli do nich bezporedni dostp.
Czyli w owym rozrnieniu zapisana i ustna chodzio nie
tylko o pierwotny sposb przekazu, ale te o jego rang?
Tak. A to, e - w przeciwiestwie do Pisma witego - Tora
ustna nie bya obwarowana cisymi i restrykcyjnymi przepisami,
sprzyjao jej wielokierunkowoci i ywioowemu rozwojowi.
Jak zatem jeszcze w czasach przedchrzecijaskich rozwijaa
si Tora ustna, czyli w bardzo pojemny nurt witej Tradycji
biblijnego Izraela?
Przede wszystkim bya bardzo zrnicowana i wielowt
kowa, bogata i pulsujca yciem. Zatrzymajmy si nad tymi
aspektami, ktre rozwijay si jako objanianie ksig witych,
czyli egzegeza biblijna. Ten nurt Tradycji otrzyma z czasem
nazw midrasz, urobion od czasownika daras, szuka, po
szukiwa, bada". Midrasz to rezultat poszukiwania, zgbiania
woli Boej zawartej w tekstach witych. Aby dobrze zrozumie
273

R O Z D Z IA X

pocztki tego zjawiska, warto przypomnie pewne fragmenty


dziejw biblijnego Izraela.
W tym celu znowu musimy si cofn
do wygnania babiloskiego.
Prawdopodobnie nawet jeszcze wczeniej, czyli do wygna
nia asyryjskiego, lecz w okolicznociach wygnania babiloskie
go te procesy nabray wyrazistoci i przyspieszenia. Mwilimy
o tym, jak podczas wygnania Izraelici przechodzili od witej
Tradycji, do ksig witych. W sytuacji braku wityni i moli
woci sprawowania kultu, a wic take skadania ofiar, ich miej
sce zajo czytanie i rozwaanie tekstw, ktre wkrtce zoyy
si na zbir Tory. Wprawdzie po powrocie z wygania witynia
zostaa odbudowana, wznowiono te skadanie ofiar, ale ksi
gi wite nie straciy na znaczeniu, lecz zachoway i umocniy
swoj warto. Tak dokonywaa si niezwykle wana przebu
dowa religii biblijnego Izraela. Jej forma sprzed wygnania ba
biloskiego, ktr mona nazwa religi miejsca, zostaa zast
piona przez religi czasu. Zakoczenie wygnania (539 r. przed
Chrystusem) i reorganizacja ycia w Judzie zaowocoway kon
tynuowaniem opracowywania wszechstronnego Tradycji.
Kilkadziesit lat po wygnaniu, w poowie V w. przed Chry
stusem, wielk rol odegra kapan Ezdrasz i przywdca politycz
ny Nehemiasz, ktrzy z now fal repatriantw judzkich przybyli
z Babilonii do Jerozolimy. Ezdrasz uzna za najwaniejsze zadanie
systematyczn katechizacj rodakw oraz zaprowadzenie wrd
nich adu moralnego, zgodnego z wymogami monoteistycznej
wiary. Byo to o tyle pilne, e wraz z nastaniem panowania
perskiego (539-333 przed Chrystusem) zapanowa w Judzie du
274

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIBLIJN EJ

chowy marazm. Ezdrasz podj si zatem reorganizacji ycia


opartej na wytycznych Tory. Rozpocz od jej odczytania i wy
oenia swoim rodakom. Punktem wyjcia szeroko zakrojonej
odnowy religijno-duchowej by obrzd publicznego odnowienia
przymierza z Bogiem. Opis tego obrzdu, poczonego z ob
chodami jesiennego wita Namiotw, znajduje si w smym
i dziewitym rozdziale Ksigi Nehemiasza. Czytamy tam, e
cay lud zgromadzi si jak jeden m na placu przed Bram
Wodn (8,1). Czytajc Prawo, pisarz Ezdrasz stan na drew
nianym podwyszeniu, ktre w tym celu zostao sporzdzone
(w. 4). Drewniane podwyszenie, o jakim tu mowa, to zal
ek trybuny (po hebrajsku bemah lub bimah), ktra stanie si
istotnym elementem wyposaenia kadej synagogi (w naszych
wityniach t funkcj spenia ambona). Stojc na widocznym
miejscu, Ezdrasz czyta tekst wity, czyli autorytatywnie ob
wieszcza sowo Boe. Wyeksponowanie czytania tekstu - i to
w bliskim ssiedztwie wityni jerozolimskiej - wiadczy, e
zdoby on rang rwn tej, jaka przysugiwaa ofiarom skada
nym w wityni. Wanie to wydarzenie jest uznawane za na
rodziny judaizmu, czyli nowej formy religii Izraela, ktra prze
trwaa po dzie dzisiejszy.
Jak to narodziny judaizmu? Dlaczego moment,
kiedy Ezdrasz staje na podwyszeniu i obwieszcza sowo Boe,
miaby by tak przeomowy?
Podkrelmy raz jeszcze, bo to niezwykle wane i brzemien
ne w skutki, e przed wygnaniem babiloskim wiara Izraela
koncentrowaa si wok skadania ofiar w wityni jerozolim
skiej, a take na innych miejscach, wzmiankowanych w Biblii
275

R O Z D Z IA X

jako wyyny, bd w rnych lokalnych sanktuariach. Refor


ma Ezdrasza postawia zredagowan ju wtedy Tor, czyli Pi
cioksig, jako rwnie doniosy, obok kultu ofiarniczego, funda
ment wiary i ycia religijnego. Wraz z tym momentem rodzi
si tradycja jego publicznego czytania i komentowania. Nie
wykluczone, e czytanie i rozwaanie poszczeglnych tekstw
witych miao miejsce wczeniej, by moe nawet w okresie
wygnania babiloskiego, jeeli ksigi wite ju wtedy istniay,
ale z wystpieniem Ezdrasza zyskao oficjalny status, zostao
na dobre uprawomocnione. Dao to pocztek instytucji Syna
gogi, rwnolegej do wityni jerozolimskiej. Gdy po 70r. po
Chrystusie wityni zabrako, cao religijnego ycia ydow
skiego skupia si wanie wok tej instytucji. W tym sensie
w wystpieniu Ezdrasza mona upatrywa narodziny judaizmu
jako religii opartej na Torze i jej komentowaniu: Izrael sta si
narodem Ksigi.
Wrmy do kwestii pocztkw midraszu, rozumianego
jako studium i wykad Tory. One te s zwizane z osob
i dziaalnoci Ezdrasza...
Ezdrasz by, zgodnie ze wiadectwem Biblii, uczonym bie
gym w Torze Mojesza, ktr nada Pan, Bg Izraela (Ezd 7, 6).
Jako kapan i pisarz, jeden z soferim, mocno postanowi ba
da [ilidro] Tor Pana i wciela j w ycie oraz uczy w Izra
elu ustaw i nakazw (Ezd 7, 10). By to czas, gdy wygasaa
instytucja prorokw i wanie studium Tory miao umoliwi
rozpoznanie woli Boga. Tora zyskaa funkcj porednika mi
dzy Bogiem a Izraelem, za badanie Tory byo rwnoznaczne
z zapytywaniem Boga. Sowo dara kojarzyo si ze szczegl
276

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIBLIJN EJ

nym typem badania czy rozwaania, opartym na wnikliwej in


terpretacji Pisma. Dlatego caemu zoonemu przedsiwziciu
egzegetycznemu nadano nazw midras Torah, studium (sensu)
Tory, objanianie Tory, albo po prostu midrasz. Tymi za,
ktry mieli temu studium oddawa si w sposb szczeglny
i opierajc si na nim komunikowa Izraelowi wol Boga, byli
soferim, a potem zwaszcza rabini.
Jak wygldaa ta wczesna egzegeza ydowska?
Bardzo szybko uksztatoway si dwie zasadnicze odmia
ny midraszu, stosownie do dwch zasadniczych odmian teks
tu witego, ktre midrasz objania. W ksigach witych
mamy teksty narracyjne i teksty legislacyjne, czyli opowia
dania i prawodawstwo. Opowiadania rzdz si innymi re
guami i maj inne cele ni rozporzdzenia. Jedna odmiana
midraszu polegaa na objanianiu, dopowiadaniu, zinterpreto
waniu i rozbudowywaniu narracyjnych tekstw Tory, a pniej
pozostaych zbiorw Biblii Hebrajskiej. Otrzymaa nazw mi
dras haggadah, urobion od czasownika nagad, omawia, opo
wiada, komentowa. Z czasem mwiono po prostu hagga
dah, spolszczane jako hagada. Mona powiedzie, e hagada
to opowiadanie, narracja zbudowana na kanwie opowiadania
czy historii biblijnej, komentujca j i dopowiadajca szcze
gy, jakich w niej brak. Najbardziej znana jest tzw. Hagada
Paschalna, ktra uksztatowaa si na bazie narracji w Ksi
dze Wyjcia. Lecz hagady dotyczyy kadego, dowolnie wy
branego, tekstu biblijnego o charakterze narracyjnym, moga
to by na przykad hagada na temat zachowania Abrahama
lub wygldu Sary.
277 ~

R O Z D Z IA X

Jaka bya specyfika hagady jako opowiadania?


Nurt hagady ma to do siebie, e jest niezwykle barwny. Po
niewa religia biblijnego Izraela w zasadzie nie dopuszczaa wi
zualnego ilustrowania Biblii, rozwijana sowami hagada musiaa
spenia niejako rol ilustracji do tekstu witego. Musiaa by tak
barwnym opowiadaniem, by kto, kto czyta o Sarze, naprawd
j widzia, kto, kto czyta o Racheli i Lei, mg je sobie wyobra
zi i odczu ich blisko, kto, kto czyta o Jzefie w Egipcie, do
ceni jego postaw... Przekazywanie treci w hagadzie odbywao
si czsto na zasadzie kontrastu: gdy wychwalano cnot Jzefa, to
wyolbrzymiano wady ony Putyfara itd. Dlatego hagada nie tyl
ko wybiera, lecz eksponuje i ubarwia niektre motywy, w czym
znajdowaa wyraz okrelona wraliwo i mentalno charakte
rystyczna dla rodowiska, w jakim si ona ksztatowaa. Hagada
powstawaa nie tylko na terenie Palestyny, lecz rwnie w Egip
cie i Mezopotamii, a nastpnie w Azji Mniejszej i wszdzie tam,
gdzie yli ydzi. Uwzgldniaa zatem elementy tradycji typowych
dla danego regionu, dziki czemu stawaa si te nonikiem roz
maitych wyobrae zwizanych z rozproszeniem i zrnicowa
niem judaizmu. Znamienne jednak i wane jest to, e w bogactwie
i zrnicowaniu hagady odbijaa si jedno judaizmu budowana
na drodze poszanowania jego rnorodnoci.
A drugi rodzaj midraszu?
By to midra halachah, krcej halachah, spolszczane jako halacha. Nazwa wywodzi si od czasownika halach, i, kroczy,
postpowa naprzd, oznaczajcego te zgodno z normami
postpowania i reguami ycia. O ile hagada odnosia si do
278

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE B IBLIJN E J

tekstw narracyjnych, o tyle halacha nawizywaa do tekstw


o charakterze legislacyjnym, prawodawczym, a na ich podstawie
okrelaa zasady postpowania. Ta odmiana midraszu miaa dwa
zabarwienia: rozwaaa pewne oglniejsze normy, albo - co byo
czstsze - miaa charakter kazuistyczny, czyli odnosia si do kon
kretnych rozstrzygni. Jedne i drugie s obecne w Torze spisa
nej, lecz wymagaj dopowiedzenia, rozwinicia, ucilenia, do
precyzowania, zaktualizowania w warunkach, w jakich yje czy
przebywa wyznawca judaizmu. A przecie pod koniec ery przed
chrzecijaskiej ydzi bardzo czsto przesiedlali si z miejsca na
miejsce i stykali si z rnymi zwyczajami, prawami, obrzdami,
w rezultacie pojawiaa si konieczno drobiazgowych regulacji
rnych aspektw ycia. Najtrudniejsze dotyczyy tego, co dla
ydw najwaniejsze, a wic obrzezania, witowania szabatu,
roli kobiety i sposobu odnoszenia si do niej, rodziny, witoci
ycia. Innymi sowy, chodzio o to, jak w takich czy innych wa
runkach pozosta sob i strzec czystoci wiary w Boga.
Drogowskazem bya przede wszystkim Biblia i w niej szu
kano wskaza w konkretnych sprawach. Gdy takich wyranych
wskaza nie byo, naleao je z niej wydedukowa. Wypraco
wano cay zesp metod egzegezy Pisma witego, ktry mia
okrela zasady wiary, kultu, postpowania i moralnoci, tak
by odsun grob dowolnoci w zastosowaniu tego czy inne
go tekstu do okrelonych warunkw i potrzeb.
Czy w przypadku tego nurtu, analogicznie do hagady, mona tez
mwi o rnorodnoci interpretacji?
W tym, co dotyczy halachy, rwnie nie byo jednorod
noci, lecz jedno wyznawcw budowano w rnorodnoci
~

279

R O Z D Z IA X

ich zapatrywa, pogldw i postaw. Typowy przykad z prze


omu ery przedchrzecijaskiej i chrzecijaskiej to istnienie
dwch synnych szk interpretacji Tory: rabina Hillela i rabi
na Szammaja. Hillel preferowa rozwizania agodniejsze, na
tomiast Szammaj bardziej radykalne. Jeden i ten sam tekst
biblijny stawa si wic przedmiotem dwojakiej interpretacji
- agodniejszej albo bardziej wymagajcej. Odbywao si to jed
nak nie na zasadzie alternatywy albo-albo, lecz obie interpre
tacje istniay obok siebie, troch na podobiestwo coincidentia
oppositorum, czyli wspistnienia przeciwiestw. Oczywicie do
wolno w halachicznej interpretacji Biblii miaa swoje grani
ce, wyznaczone przez zgodno z ortodoksj. To samo doty
czyo rwnie interpretacji hagadycznej.
Rozmiary i bogactwo Biblii sprawiy obfito jej hagadycznej
i halachicznej interpretacji. Czy nie przesunito zatem punktu
cikoci z tekstu witego na jego interpretacj?
To doskonaa intuicja! W pewnym sensie takie przesunicie
si dokonao. Izrael jako nard Ksigi sta si narodem egzegezy
biblijnej. Aktywno egzegetyczna bya niezwykle rozbudowana,
a jej rezultaty s niesychanie obfite. Tradycja, ktra rozwijaa si
obok Pisma, to w ogromnej mierze tradycja egzegezy biblijnej. Ma
to znw swj odpowiednik w Kociele. Tradycja, zwaszcza we
wczesnym Kociele i w okresie Ojcw Kocioa, rozwijaa si prze
de wszystkim jako egzegeza ksig witych. Zasadnicza nowo
polegaa na tym, e byy to take ksigi Nowego Testamentu.
Wida to wyranie choby w tym, ze caa teologia Ojcw zawarta
jest w wikszoci przypadkw nie tyle w systematycznych
28 0

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIBLIJN E J

wykadach teologicznych, ile w komentarzach do poszczeglnych


ksig Pisma. Nasuwa si pytanie, czy i jakie podobiestwa
istniej midzy zasadami ydowskiej egzegezy biblijnej a zasadami
egzegezy biblijnej funkcjonujcej w Kociele? W zwizku z tym,
czy mgby Ksidz najpierw wyjani, na jakich gwnych
zasadach opieraa si staroytna ydowska egzegeza biblijna?
Fundamentaln zasad staroytnej ydowskiej egzegezy biblijnej byo uznanie jednoci Pisma, czyli przekonanie, e doce
lowym punktem procesu zrozumienia jest nie tylko dany frag
ment, jaki konkretny tekst, zdanie czy sowo, lecz zrozumienie
Biblii jako takiej. Decydujce byo czytanie i zrozumienie so
wa, fragmentu, osoby czy wydarzenia w kontekcie caej Biblii,
dlatego e - aczkolwiek bardzo zrnicowana od strony lite
rackiej i historycznej - jako sowo Boe stanowi ona jedno
teologiczn. Teksty zawarte we wczeniejszych zbiorach ksig
witych nabieray znaczenia profetycznego, a z kolei teksty
pniejsze jawiy si jako dopenienie i wypenienie dawnych
wydarze. Ta podstawowa zasada interpretacji Biblii w czasach
przedchrzecijaskich, zostanie przyjta jako rwnie podstawo
wa zasada interpretacji Biblii w czasach po Jezusie Chrystusie,
zarwno po stronie chrzecijaskiej, jak i ydowskiej. Wyoni
si wtedy problem, co to jest Biblia i ktre ksigi si na ni
skadaj, ale to ju osobna sprawa. Zarwno egzegeci ydow
scy, jak chrzecijascy, zgodnie przyjmuj zasad jednoci ca
ego Pisma witego. Dziki Biblii nagromadzi si ogromny
dorobek interpretacji, opartej na przekonaniu, e niezalenie
od tego, ktry fragment tekstu biblijnego czytamy i komen
tujemy, odkrywamy w nim t sam prawd, poniewa u ko
rzeni jednoci Pisma jest jeden i jedyny Bg oraz Jego sowo
281

R O Z D Z IA X

skierowane do czowieka. Zasada jednoci Biblii ma charakter


gboko teologiczny i wynika z faktu uznania Boskiego pocho
dzenia i autorytetu ksig witych.
Druga wana cecha staroytnej interpretacji ydowskiej,
ktra zreszt wynika z powyszej, polega na tym, e w Pi
mie witym nie ma sw i zwrotw niezrozumiaych. To, e
ich nie rozumiemy, nie znaczy, e s bez sensu, ale e nasze
moliwoci do nich nie dorastaj. Woono wic ogromny wy
siek w mudne dociekania nad rozpoznaniem znaczenia nie
jasnych tekstw czy wyrae biblijnych. Celem tych wysikw
nie byo racjonalizowanie niejasnoci, lecz docieranie do ta
kiego znaczenia tekstu, ktre pozwolioby waciwie odpowie
dzie na dane sowo Boga. Podstawowe pytanie nie brzmiao:
Dlaczego co dziao si tak czy inaczej? ale: Jaki to ma sens
dla mojego ycia oraz dla ycia wsplnoty? Na tych dwch za
sadach, najbardziej podstawowych, opieray si rozmaite zasa
dy szczegowe.
Co do zasady jednoci Pisma, to chyba szczeglnie istotne
z perspektywy pniejszej egzegezy chrzecijaskiej byo to,
ze odnosia si ona nie tylko do wyrazw czy poj, ale te do
wydarze. To znaczy, e jedne wydarzenia prefiguroway inne, na
przykad ofiara Izaaka prefigurowaa ofiar krzya,
a trzydniowy pobyt Jonasza we wntrzu wielkiej ryby
- trzy dni Jezusa w grobie.
Jedne wydarzenia oraz epizody biblijne nie tylko prefigu
roway inne, lecz ukaday si w cig, ktry umyka dokadnej
lokalizacji czasowo-przestrzennej, a za to coraz bardziej od
krywa swj sens, przeznaczenie i ukierunkowanie. Dla Izra
282

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE B IB L IJN E J

elity nie byo tak bardzo wane, kiedy i gdzie y bohater,


o ktrym opowiada Biblia, czyli ustalanie dokadnej chronolo
gii i geografii, przebiegu wydarze i ich kolejnoci, co jest ty
powe dla mentalnoci grecko-rzymskiej. Przykadowo, Abra
ham, Jakub czy Mojesz, o ktrych opowiadaj teksty wite,
stawali si ssiadami suchacza lub czytelnika Biblii, a obec
no Izraela na Synaju bya odczytywana tak wyrazicie, e
oto kade pokolenie Izraela staje pod Synajem i zawiera przy
mierze z Bogiem, sowem, gdy Mojesz zawiera przymierze,
adnego Izraelity tam nie brakowao. Cae dzieje narodu wy
brania, zarwno opisane na kartach ksig witych, jak i te,
0 ktrych ksigi wite milcz, tworz syntetyczn jedno,
za poszczeglne etapy cz si cile ze sob. Takie samo
podejcie rozpoznajemy rwnie w nauczaniu Jezusa, a wic
1 w Nowym Testamencie.
Mona wic powiedzie, e podstawowe zasady wczesnej egzegezy
chrzecijaskiej, czyli odczytywanie wydarze Nowego Testamentu
w wietle wydarze Starego, jako prefiguracji,
typologii itd., maj korzenie w egzegezie rabinicznej,
nie s jakim wymysem Ojcw Kocioa.
Przede wszystkim s obecne w Nowym Testamencie, a to
na nim si opiera chrzecijaskie czytanie i rozumienie pierw
szej czci Biblii. Ojcowie Kocioa nie wymylali nic nowego
ani nie naladowali podejcia rabinw, lecz poszli w kierunku
wskazanym przez Jezusa, a nastpnie ewangelistw i pozosta
ych autorw nowotestamentowych ksig witych, gwnie w.
Pawa. Przejmowanie najstarszych ydowskich sposobw i me
tod objaniania Pisma odbywao si take za porednictwem
283

R O Z D Z IA X

judeochrzecijan, czyli tych wyznawcw Jezusa Chrystusa, kt


rzy wywodzili si z judaizmu. Przykadowo, w najnowszych
badaniach silnie si uwypukla judeochrzecijaska struktur
wsplnoty jerozolimskiej. W czasach Ojcw Kocioa wan
okoliczno stanowiy take polemiki i spory z rabinami. De
cydujce w nich byy te argumenty i racje, ktre respektoway
zasady rabinicznej egzegezy Biblii Hebrajskiej. Pisarze chrze
cijascy dobrze je znali i w swoich apologiach wiary w Jezusa
Chrystusa czsto i chtnie si nimi posugiwali. Na potwierdze
nie wystarczy na przykad sign po synny Dialog z ydem Tryfonem, napisany w poowie II w. przez Justyna Mczennika.
O ile wiem, to pniej np. Orygenes czy Hieronim konsultowali
si z rabinami w kwestiach egzegetycznych. Ale oczywicie nie
wszyscy mogli szuka tych zasad u rabinw - bo wiadomo, jak
wtedy wyglday relacje midzy Kocioem a Synagog. Lecz, co
najwaniejsze, a wiem to oczywicie z artykuw Ksidza, by zna
te zasady, nie musieli ich szuka u rabinw. Albowiem cz tej
pierwotnej tradycji egzegezy ydowskiej wesza do ksig witych
Starego i Nowego Testamentu.
Jest to bardzo wane dopowiedzenie, podkrelajce warto
tzw. egzegezy wewntrzbiblijnej. Dopki Biblia znajdowaa si
in statu fieri, czyli w trakcie stawania si, to znaczy dopki
kanon ksig witych nie by jeszcze w peni ustalony, pewna
cz refleksji egzegetycznej wok najstarszych tradycji i teks
tw rozwijaa si rwnolegle do ksig redagowanych i przyj
tych przez wsplnot wierzcych. Utrwalana na pimie, bya
niejednokrotnie wczana do ostatniego kanonicznego zbioru
Biblii Hebrajskiej objtego nazw Ketuvim (Pisma), ktry zosta
284

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE B IBLIJN E J

doczony do zbioru Prawa i Prorokw. To samo dotyczy pism


napisanych lub zachowanych w jzyku greckim, znanych jako
deuterokanoniczne ksigi Starego Testamentu. Na przykad Ksi
ga Mdroci to obszerny midrasz opracowany na bazie Tory
i pozostaych zbiorw Biblii Hebrajskiej, w ktrym tradycyjne
nauczanie zostao wyoone w kontekcie ekspansji cywilizacji
helleskiej. W ten sposb egzegeza wczeniejszego tworzywa
Biblii sama wchodzia w skad Biblii. W ostatnich dziesicio
leciach uczeni mwi zgodnie o egzegezie wewntrzbiblijnej,
a odpowiednie badania i studia nad jej wiadectwami, publi
kowane w postaci artykuw i monografii, s prowadzone tak
e w Polsce.
Sposoby mylenia i argumentacji, charakterystyczne dla
przedchrzecijaskiej egzegezy ydowskiej, znajdujemy rw
nie w Nowym Testamencie. Przykadowo, niektre sposoby
interpretacji Starego Testamentu dokonywane przez w. Pawa,
odzwierciedlaj wczesne ydowskie procedury egzegetyczne,
przyjte zwaszcza w rodowisku faryzejskim, a potem rabinicznym. Doskona ilustracj stanowi List do Galatw, z na
uczaniem o relacji usprawiedliwienia w Chrystusie do Prawa
i obietnicy. Obecno elementw interpretacji ydowskiej bywa
tak intensywna, e czasami bez podstawowej wiedzy o nich
nie jestemy w stanie odczyta naleycie przesania nowotestamentowego tekstu. Podobne zabiegi wyranie wida w Ewan
geliach, w nauczaniu Jezusa. Choby sowa z Kazania na G
rze Syszelicie, e powiedziano ... a Ja wam powiadam
(Mt 5,21 i in.), to typowa aktualizacja i reinterpretacja wypo
wiedzi Tory charakterystyczna dla nauczania rabinw. Mamy
wiele wiadectw, e Jezus by tytuowany Rabbi i oczekiwano
od Niego objaniania Pisma. Czyni to wielokrotnie i chtnie,
285

R O Z D Z IA X

czerpic z bogatego skarbca znanej Mu egzegezy. Oczywicie,


Jezus naucza nie jako jeszcze jeden rwnorzdny rabin pord
wielu, ale jako Nauczyciel, wiadomy swojej tosamoci i god
noci, jako Mistrz par excellence. Podawane przez Niego obja
nienie Pisma zawierao zatem elementy zupenie nowe i byo
podawane jako najgbsza i ostateczna interpretacja Tory: Nie
sdcie, e przyszedem znie Prawo albo Prorokw. Nie przy
szedem znie, ale wypeni (Mt 5,17). Dla pierwszych poko
le chrzecijan Pismo wite stanowio rdo, z ktrego mo
gli si uczy - bardziej lub mniej wiadomie - zasad ustalonej
i powszechnie przyjtej w Izraelu egzegezy biblijnej.
Mwi Ksidz, ze Tradycja Izraela, przekazywana pocztkowo
ustnie, bya stopniowo spisywana. Czy jedynymi jej wiadectwami
s te, ktre weszy do kanonu witych ksig?
Oprcz motyww i wtkw, ktre weszy w skad ksig
witych, istnieje znacznie bogatsza tradycja objaniania Tory,
odrbna od ksig witych i tworzca bogat spucizn litera
ck. S to rozmaite midrasze, ktrych utrwalenie na pimie na
stpio dopiero w erze chrzecijaskiej, poczynajc od poowy
I tysiclecia, i miao zwizek z kolejnymi przeobraeniami i prze
budow ycia ydowskiego. Nazw midrasz stosuje si wic
do literatury, w ktrej utrwalono elementy tradycyjnej egzegezy.
Konsekwentnie, nazwy dwch gwnych nurtw tego pimienni
ctwa zostay utworzone od nazw jej gwnych odmian i dlatego
istniej zbiory tekstw z gatunku hagady oraz halachy. Trzeba
nadmieni, e ta twrczo waciwie nigdy si nie skoczya
i w rodowisku ydowskim wci powstaj nowe hagady i hala
chy, z ktrych pewna cz jest utrwalana na pimie.
286

KU STAROYTNEJ YDOWSKIEJ EGZEGEZIE BIB L IJN E J

Ksidz w swojej pracy egzegetycznej niejednokrotnie


korzysta z tej staroytnej ydowskiej literatury
w celu odkrywania nowych czy gbszych znacze rnych
fragmentw Starego Testamentu. Czy mgby Ksidz poda jaki
charakterystyczny przykad, ilustrujcy tak
ydowsk egzegez?
Temat jest bardzo obszerny i naleaoby mu powici
ca ksik. Podam wic tylko jeden pikny przykad za
czerpnity z ydowskich homilii do Ksigi Rodzaju. Nawi
zuje on do pozornie bahej kwestii, a mianowicie dlaczego
Bg nakaza Noemu przygotowa ark i dlaczego trwao to
tak dugo. W hagadzie do tego fragmentu pradziejw biblij
nych" dopowiada si, e w czas by potrzebny, by grzeszni
ludzie, widzc Noego sporzdzajcego ark, rozpoczli poku
t. Praca nad ark stanowia miosierne ostrzeenie od Boga.
Stwrca powstrzymywa potop i stara si nakoni wystpn
ludzko do opamitania si i nawrcenia. Niektre ydow
skie komentarze twierdziy, e Noe (jak prorok Jonasz!) go
no nawoywa do nawrcenia; w innym miejscu tyche obja
nie mamy wzmiank, e Noe wszed do arki ju na siedem
dni przed rozpoczciem potopu, co miao by odczytywane
jako kolejny dramatyczny gest przynaglajcy do nawrcenia:
Oto daj ci siedem dni czasu; jeeli bd pokutowa, prze
bacz im..." W jeszcze innym komentarzu nawet pierwsze dni
deszczu tumaczono jako szans i wezwanie do ratunku: Kie
dy Bg sprawi, e spad deszcz, uczyni to w swej askawo
ci dlatego, aby w przypadku pokuty, deszcz mg przeobra
zi si w bogosawiestwo. A skoro nie nawrcili si, deszcz
obrci si w potop".
287

R O Z D Z IA X

Wiele barwnych hagad powicono matriarchiniom Izraela,


czyli czterem onom patriarchw. Sara, Rebeka, Rachela i Lea
doczekay si opowiada, w ktrych sawiono ich urod i cno
ty, stawiajc je za przykad dziewcztom oraz kobietom - o
nom i matkom. Owe hagady, rozwijane przez stulecia, stay si
yw czci bogatego folkloru ydowskiego. To, co w chrze
cijastwie wyraano za pomoc obrazw, ktre oddziauj na
wzrok, w judaizmie osigano za pomoc opowiada, przezna
czonych do suchania. Jedno i drugie, rozbudzajc wyobrani,
dopowiadao Bibli i ksztatowao wiar.
Te przykady pokazuj, jak gboko zagbiaa si w tekst
wity staroytna egzegeza ydowska, i jakie nieuchwytne zna
czenia z niego wydobywaa. Staje si te jasne, e czytajc Bi
bli, objaniano nie tylko jej litery, czyli to, o czym opowia
daa, lecz take puste przestrzenie midzy literami i liniami
tekstu, czyli to, o czym Biblia milczaa, bd czego pozwala
a si domyla. Dobrze wiadomo, e milczenie bywa bardziej
wymowne ni sowa, ale w rnych sytuacjach i ono potrze
buje interpretacji.

ROZDZIA XI

Zjawisko targumizmu

Zbiory midraszy to nie jedyne miejsce wystpowania ydowskiej


egzegezy biblijnej. Jej przedchrzecijaskich i pniejszych
wiadectw szuka Ksidz gwnie w targumach, ktre stanowi
jeszcze jedn ga staroytnej literatury ydowskiej. Dlaczego
wanie tam i czym s - bo mao kto to wie - targumy?
Etymologia nazwy targum" jest sporna; jedni wyprowa
dzaj j z jzyka akadyjskiego, za inni z hetyckiego. Byyby
to dwa zupenie odmienne rdosowy, bo akadyjski to jzyk
semicki, natomiast hetycki by jzykiem indoeuropejskim. Jed
nak w obu przypadkach targum znaczy przekad, tumacze
nie" Staroytne ludy i narody, tak samo jak my, musiay ko
rzysta z przekadw, z czego wniosek, e tumacze to jeden
z najstarszych zawodw wiata. Chocia, zgodnie z etymolo
gi, nazw targum" pocztkowo odnoszono do kadego prze
kadu, a wic rwnie do kadego przekadu ksig witych na
inny jzyk, z czasem jej uywanie ograniczyo si do przeka
dw Biblii Hebrajskiej na jzyk aramejski.
Skd wzio si moje zainteresowanie targumami? Wraz
z zainteresowaniem staroytn ydowsk egzegez biblijn po
jawio si pytanie, gdzie szuka jej wiadectw, Wiemy ju, e
289

R O Z D Z I A XI

na przykad w midraszach. Z wikszoci z nich istnieje jed


nak ta trudno, e s stosunkowo pne, a wic nie mona
ich traktowa jako wiadectwa najstarszego objaniania teks
tw biblijnych. Podczas studiw w Rzymie dowiedziaem si,
e bardzo wczesne i cenne wiadectwa przetrway w zacho
wanym pimiennictwie targumicznym. Ogromn pomoc oka
za prof. Roger Le Deaut, ktry potwierdzi, e zainteresowania
t wci mao znan i docenian dziedzin s jak najbardziej
uzasadnione, wskaza odpowiednie lektury, a wrd nich za
leci przestudiowanie jego podrcznika Introduction a la litterature targumiue. Jest to znakomicie napisane wprowadzenie do
literatury targumicznej, ktrego lektura i przemylenie dao mi
bardzo wiele. Wszedem w wiat tyle nieznany, co intrygujcy
i stymulujcy do samodzielnych poszukiwa i bada.
Kiedy i dlaczego pojawiy si aramejskie przekady Biblii?
Rodowd utrwalonych na pimie aramejskich przekadw
ksig witych jest stary i niezwykle interesujcy. Zjawisko targumizmu to przede wszystkim odpowied na now sytuacj jzyko
w, ktra zaistniaa na Bliskim Wschodzie pod koniec pierwszej
poowy I tysiclecia przed Chrystusem. Ju wczeniej, midzy
X a VII w. przed Chrystusem, na tym obszarze oraz na peryfe
riach Bliskiego Wschodu coraz wiksze znaczenie zyskiwa jzyk
aramejski. Nalea do pnocno-zachodniej grupy jzykw semi
ckich, a mwili nim Aramejczycy, ktrzy zamieszkiwali teryto
rium dzisiejszej Syrii. Paradoks polega na tym, e o Aramejczy
kach pami niemal cakowicie zagina (chocia istniej jeszcze
trzy lub cztery enklawy nieopodal Damaszku, gdzie mwi si po
aramejsku), podczas gdy jzyk aramejski sta si, poczynajc od
290

ZJAWISKO TARGUMIZMU

pocztku drugiej poowy I tysiclecia przed Chrystusem, jzy


kiem dyplomatycznym staroytnego wiata, od Indii a po po
udniowy Egipt i zachodnie wybrzea pnocnej Afryki. Wsz
dzie go uywano, a w kadym razie w nim bya prowadzona
oficjalna korespondencja. Liczba zachowanych do naszych cza
sw tekstw aramejskich jest prawdziwie imponujca.
W strefie wpyww jzyka aramejskiego znaleli si rw
nie Izraelici. O pierwszych kontaktach dowiadujemy si z Dru
giej Ksigi Krlewskiej, opisujcej oblenie Jerozolimy w 701 r.
przed Chrystusem przez wojska asyryjskie. Dowdca najed
cw, chcc zama ducha obrocw, przemawia do nich po hebrajsku, zachcajc do zaniechania oporu i poddania miasta.
Wwczas czoowi przedstawiciele oblonych prosili: Mw,
prosimy, do sug twoich po aramejsku, gdy rozumiemy; nie
mw do nas po hebrajsku wobec suchajcego ludu, ktry jest
na murach" (2Krl 18,26). Oczywicie, proba ta nie zostaa
wysuchana. Niedugo potem Asyryjczycy odstpili od oble
nia miasta. Od tego czasu datuje si jednak rosnca obecno
jzyka aramejskiego take na terenie Palestyny.
W warunkach diaspory Izraelitw w Asyrii (VII w. przed
Chrystusem) hebrajski by coraz skuteczniej wypierany z po
wszechnego uycia przez aramejski. Uatwia to fakt, i jest
to jzyk bardzo podobny do hebrajskiego (podobiestwo jest
mniej wicej takie, jak midzy jzykiem polskim i sowackim).
Zachoway si archeologiczne dowody na to, e w pastwie
nowoasyryjskim aramejski zdecydowanie dominowa. Jeszcze
przed wygnaniem babiloskim jego oddziaywanie i wpywy
coraz bardziej przenikay do Judy i Jerozolimy, jako elementy
infiltracji polityki, kultury i religii asyryjskiej. Przybray one
zdecydowanie na sile w nastpnym stuleciu, podczas wygnania
291

R O Z D Z I A XI

babiloskiego, kiedy deportowani Judejczycy trafili w rejony,


gdzie mwiono po aramejsku. Moemy si zasadnie domyla,
e tym jzykiem posugiwali si rwnie potomkowie Izraeli
tw deportowanych niegdy przez Asyryjczykw. Gdy wygna
nie si skoczyo, znaczna liczba repatriantw wracajcych do
Judy i Jerozolimy mwia ju tylko po aramejsku.
Popularno tego jzyka wzmoga si, gdy kilkadziesit
lat pniej - w czasach Ezdrasza i Nehemiasza - wracay do
Jerozolimy kolejne grupy repatriantw. Stao si widoczne, e
hebrajski, bdcy jzykiem ksig witych i liturgii, to jzyk
qodesz, wity, natomiast aramejski to jzyk codzienny. Je
eli wierni mieli w peni poznawa, zrozumie i przyj za
warto ksig witych, potrzebowali ich przeoenia na ara
mejski. Uczeni nie s zgodni, kiedy dokadnie pojawio si
zjawisko przekadu ksig witych na aramejski. Tradycja rabiniczna umieszcza jego pocztki w czasach Ezdrasza i czy
z wydarzeniem opisanym w smym i dziewitym rozdziale
Ksidze Nehemiasza. Rzeczywicie, wanie w tym szczegl
nym wydarzeniu, o ktrym mwilimy rozwaajc narodzi
ny egzegezy biblijnej, trzeba widzie rwnie pocztki zjawi
ska targumizmu.
Czyli chodzi o ten sam moment dziejw Izraela, ktry zadecydowa
o wyonieniu si midraszy i wykrystalizowaniu si Tradycji ustnej.
To by niezwykle wany, wrcz przeomowy moment. Jak
pamitamy, kapan Ezdrasz przeprowadzi dogbn odnow
ycia religijno-narodowego rodakw, ktrej kulminacj stano
wi obrzd odnowienia przymierza, poczony z obchodami
jesiennego wita Namiotw. Zgromadzenie wiernych, ktre
292

ZJAWISKO TARGUMIZMU

zwoa, miao miejsce nie w wityni jerozolimskiej, lecz w jej


pobliu. Wyeksponowanie czytania tekstu witego dowodzi,
e zdoby on rang rwn tej, jaka przysugiwaa ofiarom ska
danym w wityni.
A gdzie jest powiedziane, ze jest to te moment narodzin
targumizmu?
Cenna dla naszych rozwaa informacja zostaa podana
w Ksidze Nehemiasza: Czytano z ksigi Prawa Boego, tu
maczc [po hebrajsku: mephoras] i podajc sens tak, e lud ro
zumia czytanie. Imiesw mephoras jest form czasownika pa
ray dzieli, tumaczy, przekada. Prawidowe zrozumienie
Prawa przez wiernych zgromadzonych na uroczystych obcho
dach zaleao nie tylko od jego objaniania i wykadania, lecz
i od przekadu na jzyk aramejski, ktrym mwili. Pod ko
niec Ksigi Nehemiasza znajdujemy informacj, z ktrej wy
nika, e po wygnaniu babiloskim jzyk hebrajski stopnio
wo poszed w Judzie w zapomnienie (Ne 13, 23-24). Ezdrasz
i jego zwolennicy, dokonujc reformy, musieli respektowa ten
fakt, bowiem od tego w duym stopniu zaleao jej powodze
nie. Zdecydowano si wic na przekad. Naprawd godny po
dziwu jest skuteczny nacisk na zrozumienie tekstu, nawet za
cen ustpstw, ktre z wielu wzgldw byy ryzykowne. Po raz
pierwszy w dziejach to, co jako tekst wity zostao zapisane
i przekazane w mowie hebrajskiej, zostao wyraone i poda
ne w innym jzyku. Warto w tym miejscu przytoczy trafn
opini, jak kilkadziesit lat temu wyrazi G. F. Moore, wybit
ny znawca tej problematyki, ktry napisa: Jakkolwiek wielki
by szacunek ydw dla ich witego jzyka, nie ywili jednak
293

R O Z D Z I A XI

w zwizku z nim przesdw i przeoyli zrozumienie ponad


sentymenty.
A zatem, podsumowujc, zgromadzenie, ktremu przewod
niczy Ezdrasz, stworzyo podwaliny pod instytucj liturgiczn,
ktra w przyblianiu wiernym sowa Boego posugiwaa si
zarazem komentarzem i przekadem. Zapocztkowana w V w.
przed Chrystusem praktyka czytania i komentowania oraz prze
kadania ksig witych szybko okrzepa i ustabilizowaa si
jako istotny element ycia ydw palestyskich. Stao si tak
dlatego, poniewa potrzebowali tumaczenia tekstu witego
na jzyk, ktrym mwili. Dobra znajomo hebrajskiego bya
przywilejem elity, ludno posugiwaa si jzykiem przynie
sionym z wygnania. W taki sposb wykrystalizoway si dwa
sposoby szeroko zakrojonego przedsiwzicia, ktre obejmu
jemy wspln nazw Midra Tora, Objanianie Tory: midrasz,
czyli interpretacja, wykadnia Pisma, oraz targum, czyli prze
kadanie Pisma na jzyk aramejski.
Czy targumy tez byy przekazywane drog ustn?
Przez dugi czas, podobnie jak w przypadku midraszy,
przeprowadzano wyrany podzia midzy tekstem witym
a jego przekadem, uwaanym za konieczno podyktowan
doranymi potrzebami wsplnoty. Istniao przekonanie, e
hebrajski to jzyk wity, leszon ha-qodest jzyk Boga, aniow
i przyszego wiata, jedyny jzyk, w ktrym mona bezpiecz
nie przekazywa cao Objawienia. Obawiano si, by aramej
ski nie pretendowa do statusu jzyka witego i nie wypar
hebrajskiego. Tekst wity zawsze czytano w oryginale, nato
miast przekad traktowano jako wyjcie, ktre sprzyjao jego
294

ZJAWISKO TARGUMIZMU

peniejszemu zrozumieniu. Dlatego przez kilka wiekw, zgod


nie z zasadami i statusem Tradycji ustnej, tre przekadanych
fragmentw ksig witych bya podawana wycznie ustnie.
Taki stan trwa do koca epoki przedchrzecijaskiej, a i p
niej rabini zalecali ustne tumaczenie czytanych na bieco
fragmentw Pisma.
A zatem wpierw istniao tumaczenie ustne. Jednak gdzie si ono
odbywao? Pierwsze miao miejsce, jak Ksidz juz powiedzia, gdy
kapan Ezdrasz zgromadzi cay lud w celu uroczystego odczytania
Tory. A nastpne, czy tez podczas takich zgromadze?
Dochodzimy do kolejnej niezwykle istotnej kwestii. Z na
daniem tak duej rangi czytaniu, komentowaniu i tumaczeniu
Tory jest zwizane wyonienie si - wanej i charakterystycz
nej dla powygnaniowej formy judaizmu - instytucji Synagogi.
Wok datowania jej pocztkw nagromadzio si wiele spo
rw, lecz po okoo ptora wieku naukowych debat przewa
a pogld, e naley je umiejscowi w VI w. przed Chrystu
sem, czyli na wygnaniu. Osobicie wyraam pogld, e mogo
to by ju wygnanie asyryjskie, istniaa bowiem okoliczno,
ktra to uatwiaa. Potomkowie Izraelitw deportowanych
niegdy przez Asyryjczykw nie byli przywizani do jedne
go centralnego sanktuarium, jak Judejczycy, ktrych kult by
scentralizowany w Jerozolimie. Na pnocy istniay dwa due
sanktuaria, w Betel i Dan, a take wiele lokalnych orod
kw kultu. W sytuacji okrzepnicia diaspory deportowani nie
zawahali si przed wspln modlitw tam, gdzie przebywa
li, jest natomiast mniej prawdopodobne, i na obczynie na
dal skadali ofiary. Judejczycy, przymusowo przesiedleni przez
295

R O Z D Z I A XI

Babiloczykw, mogli wic zasta w Mezopotamii solidnie


utrwalona praktyk zgromadze o charakterze spoecznym.
Lecz take religijnym i liturgicznym. Reminiscencje takich
spotka rozpoznajemy we wzmiankach wystpujcych w Ksi
dze Ezechiela. Prorok traktuje te zgromadzenia jako co zu
penie oczywistego i do atwo nawizuje kontakty ze star
szyzn i przeoonymi ludu.
Przebywajc z dala od ojczyzny, oprcz rozstrzygania do
ranych spraw, wygnacy zbierali si, przypominali sobie wite
tradycje i rozwaali je, z czasem utrwalali je na pimie i trosz
czyli o ich wierny przekaz. Takie zgromadzenia, zoone z m
czyzn, odbyway si przede wszystkim w szabaty i dni wi
teczne i to nie w przypadkowych miejscach, lecz tam, gdzie
bya bieca woda, a wic w pobliu rzeki, strumienia czy
rda. Woda bya potrzebna do obmycia i oczyszczenia si,
by mona byo sprawowa liturgi. Stosunkowo wczenie, cho
cia dokadnych ram czasowych nie potrafimy ustali, wyo
nia si praktyka tzw. minianu, czyli modlitwy wsplnotowej,
do ktrej potrzeba co najmniej dziesiciu mczyzn. Praktyka
ta istnieje do dzisiaj.
Obok aspektw cile religijnych, takie spotkania byy istot
nym elementem konsolidacji wygnacw, budowania solidarno
ci midzy nimi, bo przecie trzeba byo si odnale, rozpo
zna, zebra, zgromadzi i zawiza wsplnot. Odbywao si
to z dala od Jerozolimy i Ziemi witej, do szybko ustalio
si jednak na tyle, e gdy w poowie V w. przed Chrystusem
Ezdrasz przyby do Jerozolimy, bez trudnoci zwoa zgroma
dzenie caego ludu. atwo i skuteczno, z jak to uczyni,
wiadczy, e bya to praktyka znana i przyjta. Inicjatywa Ezdrasza zapocztkowaa proces, przez ktry czytanie i rozwaanie
296

ZJAWISKO TARGUMIZMU

Tory oraz wsplna modlitwa stay si uprawnionym sposo


bem oddawania czci Bogu, rwnolegym do skadania ofiar.
Zarazem dostarczya modelu do nowej, skupionej wok so
wa Boego, liturgii, z czego wniosek, e w bliskim ssiedztwie
wityni jerozolimskiej istniaa coraz wiksza potrzeba bez
krwawego kultu. Na tym etapie sprawowano go obok skada
nia ofiar, lecz jego ranga i rola stale odtd rosy. Izraelici po
trzebowali odnowy opartej o nauczanie Tory. Z drugiej strony
coraz wiksza ich liczba mieszkaa daleko od Jerozolimy, w do
browolnie wybranej diasporze. Skoro przestao by dla nich
moliwe czste uczestniczenie w kulcie krwawym, sprawo
wanym w wityni jerozolimskiej, ich spoiwem byy wic nie
ofiary, lecz tekst wity, czytany i rozwaany oraz stosowany
w yciu i postpowaniu. Pod sam koniec ery przedchrzeci
jaskiej zaczy powstawa budowle okrelane mianem syna
gog, w ktrych sprawowano oficjalny, sformalizowany i bez
krwawy kult, skupiony wok czytania, tumaczenia, nauczania
i rozwaania sowa Boego.
Ale dlaczego i skd to greckie sowo synagoga?
Po hebrajsku ten zwyczaj i instytucja, zarwno zgroma
dzenie, jak i budynek, nosi nazw beth knesset, od czasowni
ka kanas, gromadzi, czy, zbiera; beth knesset to zgroma
dzenie oraz miejsce zgromadzenia czy zebrania wyznawcw.
Greckim odpowiednikiem tej nazwy jest synagogi, od czasow
nika synag, cz razem, zbieram, gromadz. Ta nazwa upo
wszechnia si w ostatnich wiekach ery przedchrzecijaskiej
w diasporze, gdzie jzyk hebrajski wyszed z uycia na ko
rzy greckiego.
29 7

R O Z D Z I A XI

Czyli po powrocie z wygnania babiloskiego Izrael nie tylko


odbudowa wityni jerozolimsk, ale zacz tez wszdzie po
wiecie budowa synagogi.
Nie potrafimy okreli, kiedy pojawia si praktyka budowa
nia synagog. Z pewnoci nie siga ona czasw budowy Drugiej
wityni, czyli schyku VI w. przed Chrystusem. Nie potrafimy
take rozstrzygn, czy zostaa zapocztkowana w Palestynie czy
w diasporze. Najstarsza odnaleziona do tej pory budowla rozpo
znana przez archeologw jako synagoga znajduje si na Masadzie,
twierdzy Heroda nad Morzem Martwym i pochodzi z drugiej
poowy I w. przed Chrystusem. Nie znaleziono od niej starszej,
co wcale nie znaczy, e takich budowli wczeniej nie byo. Brak
dowodw nie jest dowodem braku takich miejsc zgromadze.
Mona si domyla, e im dalej od Jerozolimy, na przykad na
terenie Mezopotamii czy Azji Mniejszej, tym bardziej zjawisko
zbierania si i potrzeba posiadania odpowiednich pomieszcze
lub budynkw bya powszechniejsza. Sam fakt, e w poowie I w.
po Chrystusie aposto Pawe podruje po Azji Mniejszej, Mace
donii i Grecji i wszdzie tam napotyka synagogi, nigdzie za nie
s one przedstawiane jako co nowego, wiadczy, e ich gene
za bya znacznie starsza. Nieco wczeniej, a mianowicie w cza
sach Jezusa, synagogi istniay w Jerozolimie i w Galilei i wrosy
na dobre w krajobraz palestyskich osad i miasteczek. Ju wte
dy uchodziy za zwyczajn i czcigodn instytucj.
W rezultacie dotychczasowych bada archeologicznych na
liczono ponad sto staroytnych synagog na terenie Palestyny
oraz ponad dwadziecia poza jej granicami. Wszystkie s da
towane na pocztki ery chrzecijaskiej, aczkolwiek precyzyj
ne datowanie nie zawsze jest moliwe i pewne. Po zagadzie
298

ZJAWISKO TARGUMIZMU

dokonanej przez Rzymian w 70 r., to znaczy po zburzeniu wi


tyni jerozolimskiej i ustaniu kultu ofiarniczego, ydzi zbierali
si na wspln modlitw i kult wycznie w synagogach. Od
koca I w. synagogi stay si faktycznie substytutem wi
tyni, uatwiajc konsolidacj i przetrwanie judaizmu. Poczt
ki wszechstronnej rabinicznej reorientacji ycia ydowskiego
przyniosy zasadniczy wzrost ich roli. Nazw Synagoga roz
cignito na judaizm rabiniczny jako taki, w odrnieniu od
Kocioa wyrosego, tak jak ta forma judaizmu, na wsplnym
podou biblijnego Izraela.
Wracajc do interesujcego nas tu szczeglnie tematu targumw.
Czy mona powiedzie, ze w synagogach jako miejscach czytania,
objaniania oraz nauczania Tory, rozwino si zjawisko
przekadu Biblii na aramejski?
Tak, wanie w rodowisku synagogalnym wyoni si
i okrzep fenomen targumizmu. Cz uczonych to kwestio
nuje, czc pocztki przekadu ksig witych na aramejski ze
rodowiskiem nauczania i szkoy. W listopadzie 2005 r. stara
niem Wydziau Teologicznego Uniwersytetu lskiego w Ka
towicach zostaa zorganizowana konferencja naukowa Logos
i Sowo, powicona dawnym i aktualnym przekadom Biblii.
Pogld, i najstarszy kontekst targumw stanowia szkoa, wy
razi prof. Craig Morrison z rzymskiego Biblicum. Argumenty,
jakie poda, moim zdaniem nie s przekonujce. Aczkolwiek
targumy odzwierciedlaj styl konwersacyjny, obecny w szko
ach, jest on jednak typowy dla caoksztatu staroytnej i p
niejszej egzegezy biblijnej. Wspominam o tej konferencji rw
nie dlatego, by potwierdzi, e wspczesna biblistyka polska
299

R O Z D Z I A XI

coraz wyraniej wcza si w wane debaty, jakie maj miej


sce w biblistyce europejskiej i wiatowej. Wielka w tym zasu
ga modego pokolenia bibistw, w wikszoci niedawnych ab
solwentw Papieskiego Instytutu Biblijnego.
Objanianie ksig witych i wykorzystywanie ich w celu
zaspokojenia okrelonych potrzeb wsplnoty nie pozostawio
no uznaniu, kompetencji czy intuicji jednostek. Zadziaay tutaj
analogiczne mechanizmy, jak te, ktre przesdziy o ywotnoci
i trwaoci witej Tradycji biblijnego Izraela zanim doczekaa
si ona utrwalenia na pimie. Nad wiarygodnoci interpreta
cji czuwali powoani do tego ludzie, a najwaciwszym miej
scem nauczania staa si wanie synagoga. W niej odbywa
o si czytanie, objanianie i tumaczenie Tory - tumaczenie
w podwjnym znaczeniu tego sowa: jako wyjanianie i uprzy
stpnianie w jzyku zrozumiaym dla suchaczy i uczestnikw
liturgii, czyli aramejskim. Dopiero na tym etapie coraz waniej
szym kanaem rozwijania aktywnoci targumicznej stawaa si
szkoa. Umiejscowiona zazwyczaj przy synagodze, dostarczaa
znakomicie przygotowanej kadry na potrzeby synagogalne.
Te targumy, jakie znamy, przeszy przez w drugi filtr, co wy
datnie rzutowao na ich ksztat. Wszelkie prby rozdzielania
tego, co w targumach liturgiczne, a co szkolne, s skazane na
niepowodzenie, bo obydwa nurty zostay poczone w symbio
zie, ktrej celem byy duchowe korzyci wiernych.
Jak odbywao si przekadanie tekstu witego z jzyka
hebrajskiego na aramejski?
Wypracowano bardzo rygorystyczne reguy dotyczce czy
tania i tumaczenia tekstu witego. Mona byo czyta tylko
300

ZJAWISKO TARGUMIZMU

jedno, najwyej trzy zdania, po ktrych nastpowaa przerwa,


i to wycznie ze zwoju, ktry zosta dopuszczony do uycia
liturgicznego. Inna osoba ni lektor oryginau tumaczya prze
czytany tekst na aramejski na podstawie tego, co przed chwil
usyszaa. To wskazuje, e podstawowym celem nie by prze
kad tekstu, lecz zawartego w nim przesania, ktre najpierw
powinno by zinterioryzowane, przyjte. Osob, ktra dokony
waa tumaczenia, nazywano meturgeman, czyli po prostu tumacz. Wyranie rozdzielano nie tylko funkcj, lecz i osob
lektora i tumacza, tak by nikt nie pomyli oryginau z prze
kadem, co - choby ze wzgldu na podobiestwo obydwu j
zykw - mogo si zdarzy.
Zadania lektora i tumacza mogy peni jedynie osoby od
powiednio przygotowane. Dlatego obok synagogi powsta dru
gi orodek niezbdny do rozwijania si zjawiska targumizmu,
a mianowicie specjalna szkoa, nazywana beth-midras, dom studiw. Opracowywano tam i wpajano zasady i wytyczne doty
czce czytania, komentowania i tumaczenia Tory. Nauczyciel
i najzdolniejsi uczniowie mogli przewodniczy liturgii sprawo
wanej w synagodze. Nauk pobierali chopcy, bowiem tylko
mczyni byli dopuszczani do czynnego uczestnictwa w li
turgii synagogalnej.
Tumaczenie w synagodze odbywao si ustnie. Jednak my przecie
znamy targumy nie z przekazu ustnego, tylko w formie zapisanej.
Dzieje zachowanych do naszych czasw aramejskich prze
kadw Biblii Hebrajskiej odzwierciedlaj natur i losy caej
ydowskiej egzegezy biblijnej. Pocztkowo dopuszczano jedy
nie ustne komentowanie, podejmowane doranie na potrzeby
301

R O Z D Z I A XI

zgromadzenia zebranego na modlitw i wsplne rozwaa


nie ksig witych. Potrzeby staway si jednak coraz wik
sze, o czym przesdzay coraz liczniejsze wsplnoty w diaspo
rach rozproszonych w rnych czciach staroytnego wiata.
Nie wszdzie i nie zawsze mona byo znale lektora umie
jcego poprawnie czyta orygina hebrajski, zapisany pismem
spgoskowym.
Pod koniec ery przedchrzecijaskiej pojawiy si wic
przekady na pimie, targumy pisane. Do niedawna negowano
ich wczesne pochodzenie, twierdzc, e skoro wszystkie zacho
wane do naszych czasw wiadectwa aktywnoci translatorskiej pochodz z ery chrzecijaskiej, zatem czasu pojawienia
si ich na pimie nie mona przesuwa wstecz. Do najstar
szych znalezisk, datowanych na okoo V-VIII w. po Chrystu
sie, naleay fragmenty pimiennictwa targumicznego odnale
zione w 1896 r. w genizie kairskiej. Najbardziej znane to dwa
przekady Tory: Targum Onkelosa i Targum Jonathana, po du
gich i gorcych dyskusjach datowane na okres miedzy 70 r.
a kocem II w. po Chrystusie. Rozstrzygajce okazay si od
krycia zapocztkowane pod koniec lat 40. XX w. w Qumran
i innych miejscach Pustyni Judzkiej, gdzie znaleziono aramejskie fragmenty Ksigi Kapaskiej oraz Ksigi Hioba. Najbar
dziej sensacyjne znalezisko pochodzi z groty jedenastej, w kt
rej odkryto obszerny fragment Ksigi Hioba, obejmujcy tekst
17,14 - 42,11, czyli ponad poow caej ksigi. Potem rwnie
na Masadzie znaleziono fragment targumu i chocia byy to
tylko strzpy, nie ulegao wtpliwoci, e i tam potrzebowano
tumacze ksig witych na aramejski. Kolejn sensacj byo
odnalezienie w 1956 r. w jednej z rzymskich bibliotek prze
kadu Tory nazwanego Targumem Neofitw. Niewykluczone,
302

ZJAWISKO TARGUMIZMU

e natrafimy na inne tego rodzaju znaleziska. W kadym razie


potwierdzio si, e w okresie narodzin chrzecijastwa, a na
wet wczeniej, judaizm zna zapisy targumiczne. Powstaway
one zapewne nie wprost do bezporedniego uytku w synago
dze, lecz jako pomoc dla osb, ktre peniy posug meturgemana i zajmoway si przygotowaniem liturgii. Zapisy te byy
te bardzo poyteczne dla studium podejmowanego w bet-midras lub w bet-sefer, czyli w szkoach.
Domylamy si, e dziaalno spisywania tumacze
nie bya zbyt rozpowszechniona. Spotykaa si te z obawa
mi, ktre pniej gono wyraali rabini, by tekst tumacze
nia nie przysoni ani w niczym nie umniejszy znaczenia i sza
cunku wobec tekstu oryginalnego. Jest do prawdopodobne,
e pocztkowo decyzja o zapisach bya podejmowana na uy
tek poszczeglnych osb bd maych wsplnot. Dopiero na
przeomie I i II w. po Chrystusie, czyli po upadku pierwszego
(lata 66-70) i drugiego (lata 132-135) powstania ydowskiego
przeciw Rzymianom i zburzeniu Jerozolimy, nastpi ywio
owy wzrost zainteresowania zapisem wszystkiego, co wcze
niej przekazywano ustnie. W nurcie gruntownej przebudowy,
w celu ratowania ocalaej spucizny biblijnego Izraela, wrd
sporzdzonych tekstw znalazy si targumy, ktre doczeka
y si obrbki literackiej i teologicznej dokonanej przez rabi
nw. Poza niedawno odnalezionymi fragmentami przedchrze
cijaskimi, najstarsze targumy, ktrymi dysponujemy, sigaj
II w. po Chrystusie, natomiast najwiksza ich liczba pocho
dzi z okoo poowy pierwszego tysiclecia, czyli V-VII w. po
Chrystusie. Najliczniej zachoway si aramejskie przekady Tory,
odnaleziono jednak take targumy ksig ze zbioru Prorokw
i Pism. Niektre powstay na terenie Palestyny, inne na terenie
30 3

R O Z D Z I A XI

Mezopotamii, gdzie od III w. po Chrystusie stopniowo przeno


si si ciar ydowskiego ycia religijnego. Nie naley jednak
poprzestawa na sugerowaniu si dat zapisu okrelonego targumu, poniewa nawet te, ktre zostay pniej utrwalone na
pimie, zawieraj bardzo dawne tradycje interpretacji konkret
nego tekstu, w wielu przypadkach pochodzce nawet z czasw
przedchrzecijaskich.
Dlaczego jednak szuka Ksidz w targumach, ktre s przecie
jedynie tumaczeniami Biblii, wiadectw jej staroytnej
egzegezy? Co ma wsplnego aramejski przekad z wyjanianiem,
interpretacj Pisma?
Przedstawiajc natur zjawiska targumizmu nie mona su
gerowa si wycznie dzisiejszymi teoriami przekadu i rol
tumacza w literaturze. Istniej dwie zasadnicze formy przeka
du tekstu: dosowna oraz parafraza. W obydwu znajduje wyraz
okrelone zrozumienie tekstu wyjciowego, jego interpretacja.
Znane woskie powiedzenie, ktrego rodowd siga staroytno
ci, brzmi: Traduttore traditore, czyli: Tumacz to zdrajca.
Nie jestemy w stanie bardzo wiernie przeoy tekstu na inny
jzyk, a trudnoci wzmagaj si, gdy chodzi o jzyk i mwicych
nim ludzi z innego krgu kulturowego. Owa trudno dotyczy
take przekadania Biblii, rwnie w staroytnoci. Dokadano
wszelkich stara, by tumaczenie byo wierne, jednak nie do
uniknicia byy rozmaite dopowiedzenia czy dodatki, w ktrych
odzwierciedlaa si interpretacja oryginau. Tutaj trzeba nad
mieni, e nazwa targum znaczy nie tylko przekad, tu
maczenie, lecz i interpretacja, objanienie. Przekad, ktry
jest zbliony do dosownego, chce literalnie wyrazi w innym
304

ZJAWISKO TARGUMIZMU

jzyku tekst wyjciowy, czasami w sposb wrcz niewolniczy,


z czego wcale nie wynika, e jest pozbawiony aspektu inter
pretacji. Kady tumacz przekada tekst tak, jak go sobie przy
swoi, jak go rozumie oraz potrafi wyoy innym.
Nastawienie akademickie, czyli bezwzgldna troska o do
sowno, byo w gruncie rzeczy judaizmowi obce. W ksigach
witych poszukiwano przede wszystkim pokarmu duchowego,
ktry powinien by zrozumiay i komunikatywny dla suchacza.
Dlatego przekad by dokonywany nie w sobie, ani nie dla sie
bie, ale dla kogo. Waciwsza i bardziej nona od przekadu
dosownego bya parafraza, na tyle wierna, a zarazem swobod
na, e wyraaa tekst wraz z jego zrozumieniem, aktualizowa
a go i adaptowaa do warunkw i potrzeb odbiorcy. Zjawisko
targumizmu nie zmierzao do literalnego oddania ordzia, lecz
blisze byo wanie parafrazie, korzystajcej z bogactwa uzna
nej i przyjtej we wsplnotach tradycji czytania i rozumienia
Pisma. Jeszcze niedawno ceniono targumy niemal wycznie za
to, e mog by pomocne do rekonstrukcji tekstu hebrajskiego
w tych miejscach, gdzie w trakcie dugiego procesu przepisywa
nia uleg wiadomym i niewiadomym zmianom i skaeniom.
W ostatnim okresie podkrela si ich znaczenie dla odtworze
nia najstarszych kierunkw objaniania tekstu witego. S trak
towane jako wiadectwa nieustannej rozmowy z Bibli He
brajsk, polegajcej na wymianie: jej tekst by rdem nowych
myli i skojarze, lecz i sam nimi obrasta, bo nie istnia jako
suchy zapis, ale pulsowa yciem w umysach i sercach swoich
odbiorcw. Przekad odzwierciedla i wsptworzy ten stan rze
czy. Oczywicie, istniay granice dialogu z tekstem, wyznaczone
przez ramy wiary biblijnego Izraela, ktra w kadych warunkach
musiaa strzec swojej integralnoci i tosamoci.
305

R O Z D Z I A XI

Wyraajc sowo Boe w jzyku innym ni hebrajski, tu


macz dy do tego, by wzmc jego dynamik i si oddziay
wania. By rwnoczenie gosicielem, nie tylko odtwarza, lecz
przepowiada wite treci. Dziki temu stawa si wiadkiem
sowa Boego, cenionym za wiedz i wierno swoim przeko
naniom. Przekad zakada poszukiwanie i przekazywanie naj
gbszego sensu Pisma, co zblia go, a czasami wrcz upodab
nia, do midraszu. To samo nastawienie rozpoznajemy rwnie
w Nowym Testamencie i w pismach Ojcw Kocioa, istnie
je ono zatem w kadej dobrze pojtej chrzecijaskiej egzegezie Biblii.
Czyli wraz z tumaczeniem pojawiaa si tendencja
do interpretacji tekstu. Czy ta interpretacja bya oparta na
znajomoci egzegezy zawartej w midraszach?
Targumy, zarwno w postaci ustnej, jak i spisanej, zaka
day i obficie wykorzystyway zjawisko midraszu, czyli obja
niania i wydobywania sensu Pisma. Przekad na jzyk aramejski uwzgldnia obecne w midraszach reguy i tendencje
egzegetyczne i sam stawa si jednym z podstawowych no
nikw specyficznego rodzaju egzegezy przeznaczonej dla naj
szerszych krgw wierzcych. Trzeba bowiem pamita, e
przekadu dokonywano w synagodze na uytek prostych lu
dzi - targumy odzwierciedlay wic egzegez popularn. Spo
tykamy w nich przykady przesady, wprowadzanie wtkw
popularnych, przydajcych tekstowi nowych barw i odcieni
znaczeniowych, motywy dziaajce na wyobrani oraz efek
ty dramatyzujce narracj. Jedn z typowych cech tego ma
sowego czy ludowego charakteru targumw jest tendencja
306

ZJAWISKO TARGUMIZMU

do eksponowania cudownoci. Susznie okrela si targumy,


by moe pod wpywem skojarze z osigniciami z dziedzi
ny motoryzacji, mianem Volks-Bibel, Biblii ludowej, Biblii na
uytek ludu. Bya to bowiem w penym tego sowa znacze
niu Biblia, do ktrej mona zasadnie odnie okrelenie Bi
blia Aramejska. Podobnie jak w przypadku Biblii Hebrajskiej,
nie chodzi jedynie o jzyk, lecz o okrelon mentalno, spo
sb mylenia i wyraania swoich zapatrywa i pogldw teo
logicznych. W przypadku, gdy jakie wypowiedzi nastrczay
trudnoci, tumacze zawsze podporzdkowywali ich przekad
wymogom ortodoksji. Zatem byli oni, podobnie jak ich po
przednicy, ktrzy kilka wiekw wczeniej dokonywali zapisu
witej Tradycji biblijnego Izraela, sugami Tradycji i jej str
ami. Wida to na przykad w odniesieniu do koncepcji me
sjaskich, eschatologicznych czy angelologii. Wyobraenia me
sjasza, koncepcja ycia po mierci i nadzieje z ni zwizane
oraz wyobraenia o anioach s w przekadach aramejskich
znacznie bardziej rozwinite ni ma to miejsce w oryginal
nych ksigach biblijnych. Targumici wczali do przeka
du elementy doktryn i wierze dobrze znanych swoim su
chaczom. Przykadowo, w Rdz 2,7 czytamy: Pan Bg ulepi
czowieka z prochu ziemi i tchn w jego nozdrza tchnienie
ycia, wskutek czego sta si czowiek istota yw. Jednak
wczeniej, w Rdz 1,24, bya mowa o stworzeniu przez Boga
istot ywych i w tym kontekcie staroytni tumacze zauwa
yli problem: Na czym polega wyjtkowo czowieka? Roz
wizali j tumaczc, e od innych istot odrnia go zdolno
mowy i ten szczeg znalaz si w tekcie Targumu Onkelosa: Pan Bg stworzy [zamiast: ulepi] czowieka z prochu
ziemi i tchn w jego nozdrza tchnienie ycia oraz zdolno
307

R O Z D Z I A XI

mowy../' Inny przykad: wiedziano, e tekst prochem jeste


i w proch si obrcisz" (Rdz 3, 19) nie jest ostatnim sowem
Boga co do rzeczywistego przeznaczenia czowieka. Targumy,
przekadajc i objaniajc t wypowied, wczyy do przeka
du najistotniejsze skadniki nauki o zmartwychwstaniu. Jed
na z wersji aramejskich zawiera dopowiedzenie: ...i z prochu
znowu powstaniesz, aby w dniu wielkiego sdu zda spraw
i rozliczy si z caego postpowania". Wskazania na podob
ne interwencje interpretacyjne mona mnoy.
Rwnie dlatego zachowana literatura tagumiczna daje nie
oceniony wgld w to, jak pod koniec czasw starotestamentowych i na pocztku epoki Nowego Testamentu szerokie krgi
ydowskie pojmoway i objaniay Pismo wite. Znaczenie li
teratury targumicznej polega wanie na tym, e obok najstar
szych midraszy stanowi ona niezwykle wane wiadectwo sta
roytnej ydowskiej egzegezy biblijnej.
Czy mgby Ksidz poda jeszcze jakie przykady, gdy targum
przez specyficzne tumaczenie rdowego, hebrajskiego
tekstu Biblii przekazuje zarazem jego interpretacj. W swoich
publikacjach - analogicznie jak w przypadku wykorzystywania
midraszy - wielokrotnie podawa Ksidz przykady bardziej
rozbudowanej targumicznej egzegezy rnych fragmentw Pisma.
Dobrze znamy biblijne opowiadanie o Kainie i Ablu z czwar
tego rozdziau Ksigi Rodzaju. Czytane z naszej perspektywy
przysparza nam ogromnych kopotw. Podstawowe pytanie, ja
kie si pojawia, brzmi mniej wicej tak: Dlaczego Bg przyj
ofiar Abla, a ofiary Kaina nie przyj? Czyby chodzio o jaki
kaprys Boga? A jeeli byby to kaprys, Kain susznie oburzy
308

ZJAWISKO TARGUMIZMU

na Boga, co w efekcie doprowadzio to do zabicia Abla. Moe


wic - i tak wnioskuj niektrzy psychoanalitycy - to Bg jest
odpowiedzialny za mier Abla. Ta cieka interpretacyjna to
przejaw wspczesnej mentalnoci, ktra jest w stanie obrci
wszystko przeciwko Bogu. Zdarza si, e jej ostrze jest kiero
wane, jak w tym przypadku, przeciwko Biblii i jej przesaniu,
co odbywa si tak sugestywnie, e wielu czytelnikw i sucha
czy przeywa dramatyczne rozterki i dylematy.
Jeeli decydujemy si na uprawianie pogbionej egzegezy biblijnej, pytamy najpierw, czy to nasze pytanie nie poja
wio si ju wczeniej, a jeli tak, jak na nie odpowiadano?
Jak widz t trudno targumy? Jak j objaniano staroyt
nym odbiorcom? Sigajc po wiadectwa staroytnych inter
pretacji ydowskich, dowiemy si, e w targumie zwraca si
uwag, i Kain skada Panu ofiar z podw rolnych, za Abel
ze zwierzt oraz z ich tuszczu. Interpretacja tego szczeg
u jest nastpujca: Kain zoy to, co mia pod rk, nato
miast Abel dokona starannej selekcji swoich zwierzt, wybra
spord nich najlepsze sztuki i zoy ofiar z tuszczu, czyli
ofiarowa Bogu to, co w zwierzciu uznawano za najlepsze.
W jednym i drugim przypadku ofiara odsonia wntrze tego,
kto j skada, ukazaa jego usposobienie wobec Boga. Przez
podkrelenie lub dodanie w targumie jednego czy drugiego
sowa wskazano na waciwe rozumienie trudnego fragmen
tu. W tak przetumaczonych sowach Bg daje do zrozumie
nia, e rozpozna prawdziwe nastawienie serca kadego z obu
braci. Wanie dlatego przyj Abla i jego ofiar (tak kolej
no mamy w tekcie oryginalnym!), a Kaina i jego ofiary nie
przyj. Reakcja Boga na obie ofiary udowodnia, e nie po
zwoli si zwie.
309

R O Z D Z I A XI

A targumiczna interpretacja budowy wiey Babel?


Do mnie to bardzo przemwio.
Wiele wspczesnych tumacze tego epizodu koncentruje
si na kwestii pomieszania jzykw, tak jakby wanie geneza
wielu rnych jzykw bya gwnym powodem powstania tego
opowiadania. Wprawdzie taki wtek jest w nim obecny, jednak
intencja biblijnego autora bya o wiele gbsza, a spjno opo
wiadania o wiele wiksza ni to si wspczesnym badaczom
wydaje. Jego celw nie mona sprowadza do kwestii etiologii,
czyli ustalenia przyczyn zrnicowania jzykw, chodzi w nim
bowiem przede wszystkim o teologiczne uzasadnienie braku
jednoci midzy ludmi.
Na takie teologiczne odczytanie tekstu o wiey Babel na
prowadza nas jedno z zachowanych staroytnych tumacze Pi
cioksigu na aramejski, znane jako Targum Pseudo-Jonathana.
Fragment, ktry opowiada o budowniczych wiey Babel, zosta
tak przeoony, e wyranie wskazuje, i cel tej budowy wie
si z godnym surowego potpienia kultem bawochwalczym:
I powiedzieli: Chodmy, zbudujemy sobie miasto i wie, kt
rej wierzchoek dosignie nieba, i uczynimy sobie boka na jej
szczycie". A zatem w interpretacji targumicznej epizod wska
zuje na pocztki bawochwalstwa, jego celem jest ostrzeenie
przed nim i jego zgubnymi skutkami. Ludzki wytwr, dzieo
rk i ulepszonej techniki, mia, w miejsce Boga, sta si czyn
nikiem dalszej integracji ludzkoci. Podobn myl, rozwinit
w nawizaniu do wczesnych osigni technicznych i technolo
gicznych, znajdujemy na pocztku czternastego rozdziau Ksigi
Mdroci. Te nadzieje okazay si jednak faszywe, a ich skut
ki odwrotne do zamierzonych: zamiast zjednoczenia nastpi
310

ZJAWISKO TARGUMIZMU

katastrofalny podzia ludzkoci. rdem rozbicia i braku po


rozumienia midzy ludmi jest kult bokw, postawienie ich
w miejscu Boga, ktry jako jedyny moe jednoczy ludzi.
Siganie do treci wyraonych w targumach jest zatem nie
tylko ciekawe, lecz ukazuje nam moliwe kierunki zrozumienia
biblijnych tekstw, zwaszcza tych, ktre wydaj si nam trud
niejsze. Aramejskie przekady ksig witych to wane wiade
ctwa ich najstarszej egzegezy. Jej warto polega take na tym,
e wiele elementw weszo w skad Nowego Testamentu.
Widzielimy, jak tradycje egzegetyczne zapisane w midraszach
oddziayway na autorw Nowego Testamentu. Czy z targumami
mamy sytuacj analogiczn? Czy ich znajomo pozwala lepiej
zrozumie rwnie ten wity tekst?
Wnikliwa analiza literatury targumicznej to nie tylko zada
nie dla starotestamentalistw, lecz i dla badaczy oraz komen
tatorw Nowego Testamentu. Jest niemal pewne, e aramejski
by jzykiem Jezusa, co wietnie ilustruje Pasja Mela Gibsona.
Sowa na krzyu Eloi, Eloi, lema sabachthani (Mk 15,34)
to aramejski przekad pocztku Psalmu 22, objanianego jako
tekst mesjaski. Jezus modli si jego sowami, dajc pozna,
e wanie si spenia. Kade powane poszukiwanie historycznego Jezusa musi uwzgldnia Jego aramejskie zaplecze,
a wic i pimiennictwo targumiczne.
Wikszo autorw pism nowotestamentowych to pierwsi
chrzecijanie pochodzenia ydowskiego. Wyrane reminiscencje
tradycji targumicznych wida zarwno w Ewangeliach synop
tycznych (pierwsze trzy Ewangelie kanoniczne), jak i w tak od
miennej od nich Ewangelii wedug w. Jana. Koci apostolski
__ 311 _

R O Z D Z I A XI

by w duej mierze judeochrzecijaski, co przesdzao o jego


niezbywalnych wiziach z biblijnym Izraelem i jego wity
mi pismami. Chrzecijanie ydowskiego pochodzenia znali
doskonale tradycje egzegetyczne wasnego narodu, a uczest
niczc w kulcie synagogalnym i posugujc si jzykiem
aramejskim znali rwnie wtki targumiczne. Wspczesne
naukowe badania Nowego Testamentu wykazay rnorodne
zwizki zawartych w nich treci z tradycjami obecnymi w targumach, co dotyczy rwnie pism Pawiowych. Oto dwa przy
kady zalenoci od targumizmu, pozwalajce lepiej zrozumie
nowotestamentowy tekst.
W Pierwszym Licie do Koryntian (10, 4), ilustrujc wy
wd przykadami z dziejw Izraela, Pawe mwi o pokoleniu,
ktre w czasach Mojesza przeszo przez morze, otrzymao
mann i duchowy napj: ... pili za z towarzyszcej im du
chowej skay. W tekstach Starego Testamentu nie ma adnej
wzmianki o skale, ktra towarzyszyaby Izraelitom wdrujcym
do Ziemi Obiecanej. Aposto wykorzystuje tradycj utrwalon
w znanych i nam targumach do Ksigi Liczb (21, 16-20), we
dle ktrej wdrowcy otrzymali rdo wody jako cudowny dar
towarzyszcy im w drodze do Kanaanu.
Drugi przykad: w Drugim Licie do Tymoteusza (3, 8),
w kontekcie zapowiedzi wielkiego odstpstwa, czytamy: Jak
Jamnes i Jambres wystpili przeciw Mojeszowi, tak te i ci
przeciwstawiaj si prawdzie, ludzie o spaczonym umyle, ktrzy
nie zdali egzaminu wiary. Jamnes i Jambres to imiona dwch
wzmiankowanych anonimowo w Ksidze Wyjcia (7, 11.22)
czarownikw egipskich, ktrzy podwaali wiarygodno po
sannictwa Mojesza. W hebrajskim tekcie Ksigi Wyjcia
imiona czarownikw pozostaj nieznane, natomiast wyst
312

ZJAWISKO TARGUMIZMU

puj w jego aramejskim przekadzie. Bardzo prawdopodobne,


e czsto mamy do czynienia z poleganiem na tej samej tra
dycji interpretacji ksig witych, znanej i rozpowszechnionej
w przekazach ustnych. Kiedy indziej pierwsi chrzecijanie po
sugiwali si pisemnymi tumaczeniami na aramejski, skoro
zostao potwierdzone, e w ich czasach one istniay. Wniosek
jest oczywisty: siganie po targumy i ich uwzgldnianie moe
nam bardzo pomc w zrozumieniu wielu tekstw i epizodw
Nowego Testamentu.
Czy w przypadku targumw te mamy sytuacj analogiczn
do midraszy, ktre odzwierciedlay rnorodno biblijnego
judaizmu? Czy mogo by wiele targumw, powstaych w rnych
rodowiskach i przedstawiajcych rne tradycje egzegetyczne?
Przed podjciem rabinicznej przebudowy ycia ydow
skiego, co jak wiemy nastpio pod koniec I w. po Chrystusie,
nie byo standardowego, jednolitego i powszechnie przyjtego
aramejskiego przekadu Tory oraz dwch pozostaych zbiorw
Biblii Hebrajskiej, czyli Prorokw i Pism. Istniay rwnolege
tumaczenia, odzwierciedlajce pojemno i daleko posuni
te zrnicowanie najstarszej ydowskiej tradycji egzegetycznej.
Do naszych czasw dochowao si kilka niezalenych od sie
bie staroytnych targumw do Picioksigu, na przykad Targum Onkelosa, Targum Pseudo-Jonathana, Targum Neofitw.
Mamy ich tzw. wydania krytyczne, czyli teksty zaopatrzone
w aparat wyszczeglniajcy rozmaite warianty, jakie pojawiy
si w cigu kilkunastu wiekw ich przekazu, oraz przekady
na jzyki nowoytne. Przede wszystkim angielski i francuski.
Nie ma dotd przekadu na jzyk polski.
313

R O Z D Z I A XI

Targumy powstaway w rnych okolicznociach i tak samo


w rnych, czasami wrcz sensacyjnych okolicznociach zosta
y odnalezione. Geniza Kairska, Qumran, rzymskie Kolegium
Neofitw - te nazwy elektryzuj znawcw i mionikw Biblii
i cudem zachowanych wiadectw jej najstarszego rozumienia.
Kady targum odzwierciedla tradycje interpretacyjne ksig wi
tych przyjte w danym rodowisku, czyli ogl pimiennictwa
targumicznego odzwierciedla wielopostaciowo staroytnego
judaizmu, jego due zrnicowanie oraz wielokierunkowo
usankcjonowanych w nim objanie i zalece. Podobnie jak
w przypadku innych nurtw Tradycji ustnej, istniay wyranie
okrelone granice, ktre wyznaczay ramy ortodoksji i chroniy
przed szkodliw swobod. Zarazem tre przekadw dobitnie
wiadczy, e ceniono wolno, dziki ktrej teksty wite wci
yy. Umiejscowienie zjawiska targumizmu midzy tymi dwoma
biegunami sprawio, e aramejskie przekady Biblii przyczyniy
si wydatnie do integracji i spjnoci wiary i ycia Izraela na
tym etapie, ktry nosi nazw judaizmu biblijnego.
A jak ta sytuacja wygldaa po rabinicznej reorientacji biblijnego
judaizmu? Jak juz Ksidz wspomina, to wanie w tym okresie
zaczto na du skal spisywa aramejskie przekady Biblii,
a w konsekwencji wikszo zachowanych do naszych czasw
targumw pochodzi wanie z tych czasw. Jak rabini zapatrywali
si na t rnorodno?
Poza niewielkimi wyjtkami, zachowana literatura targumiczna zostaa opracowana w pierwszych stuleciach ery chrzeci
jaskiej w krgach rabinw, co wywaro na niej niezatarte pit
no. Podejmujc przebudow judaizmu, rabini dobrze wiedzieli
314

ZJAWISKO TARGUMIZMU

0 wielowtkowym bogactwie targumw i chcieli nad nim, tak


jak nad ca spucizn Tradycji ustnej, sprawowa wyczny
1 peny nadzr. Spord wielu przekadw starali si wyeks
ponowa jedn, najbardziej im odpowiadajc, wersj, ktra
w rezultacie ich zabiegw uzyskaa w rodowiskach ydow
skich absolutn przewag nad pozostaymi. Dokonali drobiaz
gowej cenzury i opracowali wersje oficjalne jako normatywne
dla wyznawcw judaizmu rabinicznego. Tak oficjaln wersj
jest Targum Onkelosa do Picioksigu i Targum Jonathana do
zbioru Prorokw. Rabini zadbali, by aramejskie przekady oby
dwu zbiorw, czytanych i rozwaanych w synagogach, nie za
wieray niczego, co wykraczaoby poza obrb dokonanej przez
nich przebudowy. Skutek by taki, e dawne i czcigodne trady
cje poddano podczas tego procesu spisywania przekadw aramejskich licznym retuszom i redakcjom. Powstay nowe targumy na pimie, a chocia wiele zawartych w nich tradycji
egzegetycznych pochodzi z czasw bardzo odlegych, nie za
wsze mona je precyzyjnie datowa, czy by pewnym ich daw
nego pochodzenia. Bardzo wiele wtkw zostao w nich zatar
tych, porzuconych bd przemienionych.
Targumy wic, ktre przetrway do naszych czasw jako
spisane przez rabinw, zwaszcza w tym, co dotyczy szczeg
w egzegetycznych, trudno traktowa jako w peni miarodajne
rdo przedchrzecijaskiej Tradycji Izraela. Wysiek uczonych
polega na tym, by za pomoc specjalistycznej wiedzy i proce
dur badawczych mudnie rozrnia midzy rozmaitymi wt
kami, zestawia je i porwnywa, oraz sformuowa wnioski
odnonie do ich datowania. Czsto s to wnioski hipotetycz
ne, ale prawdziwa nauka polega nie na tym, e osigamy pew
no co do odpowiedzi, lecz na tym, e formuujemy mdre
315

R O Z D Z I A XI

i coraz lepsze pytania. Co si tyczy targumw, nawet jee


li rozpito pogldw na temat datowania obecnych w nich
tradycji objaniania Biblii jest znaczna, pozostaj one cennymi
wiadectwami rnorodnoci staroytnej ydowskiej egzegezy
biblijnej.
Przystpujc do badania targumw, wiedzia Ksidz,
kiedy powstay teksty, ktrymi dysponujemy, a jednak szuka
w nich wiadectw wczeniejszych.
Czyli jest jaki sposb przebicia si przez ten pny materia
i dotarcia do jego najstarszych warstw? Jak dotrze do tworzywa
sprzed cenzury rabinw?
Powtrzmy: pimiennictwo targumiczne, podobnie jak midrasze, zachowao elementy wczeniejszej, staroytnej i w wie
lu przypadkach przedchrzecijaskiej egzegezy ydowskiej. Aramejskie przekady Biblii mog by traktowane jako wiarygodne
wiadectwa tego, jak wyglda i rozwija si judaizm na przeo
mie czasw Starego i Nowego Testamentu. Trzeba zatem szu
ka odpowiednich narzdzi badawczych, ktre by nam takie
rozeznanie umoliwiy. Ustalenie, czy konkretna tradycja egzegetyczna ma przedchrzecijaski rodowd, odbywa si przez
jej mudne zestawianie i porwnywanie z tradycjami obecny
mi w innych staroytnych wiadectwach, a take poprzez zg
bianie zasad i kierunkw najstarszej ydowskiej hermeneutyki
biblijnej, czyli sztuki objaniania ksig witych. Szczeglnym
zainteresowaniem badaczy ciesz si dziea, o ktrych wiemy,
e zostay opracowane najwczeniej, w ktrych wic powin
no si zachowa najwicej reliktw najdawniejszej egzegezy.
Uczeni dysponuj coraz doskonalszymi metodami uatwiaj
cymi datowanie poszczeglnych tradycji, opartymi zarwno
316

ZJAWISKO TARGUMIZMU

na kryteriach wewntrznych analizy literackiej pism, jak i kry


teriach zewntrznych, bazujcych na wnikliwym porwnywa
niu wtkw targumicznych z materiaami z innych rde:
midraszy, Septuaginty i Nowego Testamentu oraz pimienni
ctwa rabinicznego i wczesnochrzecijaskiego. Rezultaty tych
bada s tak obiecujce, e istnieje co do nich zgoda kompe
tentnych uczonych, a to te jest sprawdzianem ich wartoci
i wiarygodnoci.
Wane jest to, e mimo cenzury rabinw literatura targumiczna zachowaa sporo tradycji, ktrych rodowd i natura s
porwnywalne z egzegez Biblii Hebrajskiej odzwierciedlon
w Biblii Greckiej, znanej jako Septuaginta. Bardzo pouczaj
ce jest zatem porwnanie istniejcych targumw z Septuagint pod ktem sprawdzenia, czy chodzi o te same lub podobne
wtki teologiczne i egzegetyczne. Nie jest to zadanie atwe, bo
rozpoznanie tradycji, ktrych geneza wyprzedza dziaalno ra
binw, wymaga rozleglej wiedzy i ogromnej wnikliwoci.
Wci powracamy do tego samego punktu - rabinicznej
reorganizacji judaizmu na przeomie I i II w. po Chrystusie.
Warto, ebymy bliej przyjrzeli si temu, co si wwczas
wydarzyo. Ale wczeniej zajmijmy si Septuagint,
czyli Bibli Greck.

ROZDZIA XII

Biblia Grecka:
od entuzjazmu do kltwy

Szczeglnym wiadkiem rnorodnoci biblijnego judaizmu bya


Septuaginta. Takie dziki niej zetkn si Ksidz ze staroytn
egzegez ydowsk?
Zainteresowanie Septuagint byo wczeniejsze od zainte
resowania midraszami i targumami. Jak wspomniaem, podczas
studiw w warszawskim seminarium duchownym, a potem na
Biblicum, zaintrygowao mnie to, e w Nowym Testamencie
teksty starotestamentowe prezentowane w greckiej szacie jzy
kowej maj wyraniejszy, silniej okrelony dynamizm mesja
ski ni te same teksty w oryginalnej wersji hebrajskiej. Zasko
czy mnie i zaciekawi fakt, e ogromna wikszo cytatw ze
Starego Testamentu jest przytaczana nie jako dokadny prze
kad tekstu hebrajskiego, lecz s one wzite z Septuaginty. Po
niewa akurat w tym czasie prof. Thomas Franxmann podj
monograficzny wykad na temat Septuaginty, wic z zapaem
uczestniczyem w prowadzonych przez niego zajciach. Byy no
woci, bo Septuaginta, paradoksalnie, nie cieszya si wrd
biblistw katolickich zbytnim zainteresowaniem. Wykadowca
da poredni odpowied na moje pytania, dowodzc, i Sep
tuaginta - podobnie jak targumy - jest nie tylko przekadem
318

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

Biblii Hebrajskiej, gdy znalaza w niej rwnie wyraz okre


lona tradycja czytania i rozumienia tekstu witego. Okazao
si, e Septuaginta, przedstawiana wycznie jako pomoc do
rekonstrukcji trudnych fragmentw tekstu oryginalnego, jest
jeszcze jednym z istotnych wiadectw przedchrzecijaskiej y
dowskiej tradycji interpretacji Biblii Hebrajskiej.
Aby dla wszystkich byo zrozumiae to, o czym tu mwimy, warto
przypomnie, jak powstaa Septuaginta
Najpierw wic pikna legenda o jej powstaniu, a potem
kilka najwaniejszych ustale, ktre dotycz tego wielkiego
przedsiwzicia. Nazwa Septuaginta, czyli Siedemdziesi
ciu, odzwierciedla legend o siedemdziesiciu dwch tuma
czach. Zostali oni zaproszeni z Ziemi witej do Aleksandrii
w Egipcie, gdzie od przeomu IV i III w. przed Chrystusem buj
nie rozwijao si ycie ydowskie. Tamtejsi ydzi, przybyli po
podbojach dokonanych przez Aleksandra Wielkiego i zaoe
niu miasta nazwanego jego imieniem, zdobywali coraz wiksze
znaczenie i wpywy, odchodzili jednak od jzyka i zwyczajw
swoich przodkw na rzecz greki i kultury hellenistycznej. Po
wodzenie spoecznoci ydowskiej budzio respekt miejscowych
pogan oraz ich zainteresowanie ydowskimi witymi ksigami,
o ktrych sdzono, i kryj tajemnic sukcesw wacicieli.
W tych okolicznociach, gosi legenda, krl Ptolomeusz wy
sa poselstwo do Jerozolimy z prob o przysanie kompeten
tnych tumaczy w celu przeoenia Tory Mojesza na grecki.
Odpowiadajc na t prob, autorytety jerozolimskie wyzna
czyy po szeciu mw z kadego z dwunastu pokole Izrae
la, czyli siedemdziesit dwie osoby. Po przybyciu do Aleksandrii
319

R O Z D Z I A X II

zostali oni uroczycie przyjci i ugoszczeni, a potem rozpocz


li prac. Kadego z nich zamknito w oddzielnym pomieszcze
niu i niecierpliwie oczekiwano na rezultaty. Po siedemdziesiciu
dniach, co te jest znamienne, praca zostaa ukoczona: tu
macze wyszli ze swoich pomieszcze i okazao si, e przekad
Tory na grecki jest jednobrzmicy. Uznano to za dowd dzia
ania Ducha Boego, a sam przekad za natchniony. Urzdzo
no wielkie wito, ktre od tej pory byo w Aleksandrii obcho
dzone co roku. Tumacze wrcili do swojej ojczyzny, a egipscy
ydzi cieszyli si z posiadania sowa Boego w jzyku, ktrym
mwili i ktry rozumieli.
Tyle legenda, a co z tego jest historycznie wiarygodne?
Ta legenda zostaa zapisana w zachowanym do naszych
czasw tzw. Licie Arysteasza, pochodzcym z drugiej poowy
II w. przed Chrystusem. Opowiadanie ma na wzgldzie wyda
rzenia, jakie miay miejsce nieco ponad sto lat wczeniej. Spoza
zasony wielu ubarwionych wtkw, ktre miay przekadowi
doda splendoru, da si jednak ustali pewne elementy histo
ryczne. Trzeba podkreli, e legenda dotyczy przekadu Tory,
czyli pierwszych piciu ksig Biblii Hebrajskiej. Druga wana
okoliczno wynika z tego, e wprawdzie przekadu dokonano
w Egipcie, czyli w diasporze, ale stao si to za wiedz i apro
bat ydowskich autorytetw jerozolimskich. By to wic prze
kad oficjalny, a nie jakie przedsiwzicie prywatne.
Zarwno ta legenda, jak i krytyczne przewartociowanie
innych wiadectw pozwalaj wnosi, e okolicznoci powsta
nia Septuaginty nie odbiegy od tych, ktre przesdziy o po
jawieniu si przekadw aramejskich. Byy to potrzeby przede
320

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

wszystkim liturgiczne i apologetyczne, narastajce na podo


u nowej sytuacji jzykowej i kulturowej, w jakiej znaleli si
ydzi z diaspory egipskiej, gwnie aleksandryjskiej. Tak dua
wsplnota ydowska w hellenistycznym rodowisku potrzebo
waa przekadu Tory jako fundamentalnego prawa, ktrym na
leao si kierowa w yciu i w rozstrzyganiu zbiorowych i in
dywidualnych problemw. Z dala od Jerozolimy powtrzyy si
dylematy i wyzwania, przed ktrymi okoo dwa stulecia wcze
niej stan Ezdrasz i jego pokolenie. Septuaginta, rozumiana
jako grecki przekad Tory, powstaa zatem w rodowisku y
dw aleksandryjskich, w odpowiedzi na narastajce potrzeby
religijne. List Arysteasza wiadczy, e przekad ten zosta opra
cowany przez ydw i dla ydw oraz spotka si z ich entu
zjastycznym przyjciem. Tak entuzjastycznym, i ydzi wysa
wiali dzie, w ktrym powsta, mwic, e jest tak wany, jak
dni stworzenia wiata.
A zatem grecki przekad Tory dokonywa si w czasie, gdy istniay
juz aramejskie przekady Biblii?
Nie jestemy pewni, czy w poowie III w. przed Chrystu
sem, gdy powstao tumaczenie Tory na grecki, istniay ju targumy na pimie, natomiast zjawisko targumizmu rozwijanego
w przekazach ustnych byo na pewno znane. Wanie dlate
go, i akceptowano praktyk tumaczenia ksig witych na
aramejski, bez wikszych oporw podjto decyzj o ich prze
kadzie na jzyk grecki. Nowo moga polega na tym, e od
pocztku by to przekad spisany, co zapewne wymoga ra
dykalnie nowa sytuacja ydowskiej diaspory egipskiej. W ja
ki* czas po przetumaczeniu zbioru Tory pojawi si przekad
321

R O Z D Z I A XII

zbioru Prorokw, a w nastpnej kolejnoci take zbioru Pism.


Przeoona wic zostaa caa Biblia Hebrajska, za proces ten
rozciga si w czasie tak, i zaj kilkadziesit lat. Trzeba
pamita, e tym razem chodzio o co wicej ni przekad
z jednego jzyka semickiego na drugi. Grecki to jzyk indoeuropejski, za ktrym staa zupenie inna kultura i mental
no, zatem i trudnoci w przekadzie byy znacznie wiksze,
a ostrono bardziej zrozumiaa. atwo, z jak dokonano
tumaczenia Biblii na grecki, gdy ju zasza taka konieczno,
wynikay z tego, e przekady aramejskie przygotoway grunt
do tego rodzaju aktywnoci. ydzi egipscy poszli w lady ro
dakw w innych rejonach staroytnego wiata, ktrzy prefero
wali zrozumiao i dostpno tekstu witego. Mona powie
dzie, e Septuaginta stanowi zatem greck odmian zjawiska
targumizmu.
Skoro Septuaginta to w szerokim tego sowa znaczeniu targum
grecki, zapewne mamy w niej do czynienia z tym samym
zjawiskiem, co w targumach aramejskich, czyli przekadem,
ktry zarazem stanowi egzegez oryginau?
Septuaginta jako przekad Biblii Hebrajskiej zawiera mniej
czy bardziej rozbudowan egzegez jej tekstu, wyraajc, po
wiedzmy to raz jeszcze, okrelone zrozumienie, przyjte w ro
dowisku, w ktrym powstaa. Nie inaczej jest w przypadku teks
tw wieckich, natomiast w odniesieniu do tekstw religijnych
i teologicznych to uwarunkowanie jest bodaj jeszcze wyraniej
sze, gdy stoi za nimi wsplnota. Septuaginta, nawet wtedy,
gdy dan ksig przeoy jeden czowiek, nie jest wycznie
jego dzieem, lecz wypadkow i wiadectwem wiary wielu ludzi.
322

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

Aleksandryjska spoeczno ydowska bya czci caego w


czesnego ydowskiego wiata; to, co j odrniao, wynikao
z ycia i funkcjonowania w rodowisku hellenistycznym, czyli
a perspektywy Palestyny - zachodnim. Charakter przekadw
poszczeglnych ksig witych jest bardzo zrnicowany, za
rwno jeeli chodzi o uywane w nich sownictwo, jak i tech
niki tumaczenia. W kadym przypadku mamy do czynienia
nie tyle z dokadnym przekadem, ile z ydowsk egzegez
ksig witych, utrwalon w greckiej szacie jzykowej. W tu
maczeniu ksig hebrajskich na grecki odzwierciedlaj si ak
ceptowane w tamtym czasie tradycje rozumienia i objaniania
tekstu oryginalnego. Poniewa byy one wielowtkowe, zna
lazo to odbicie w przekadach, ktre wyraaj i potwierdza
j to bogactwo.
A jednak, mimo i mamy tu do czynienia z podobnym
zjawiskiem, istnieje chyba te znaczca rnica midzy
Septuagint a targumami: przecie o adnym z aramejskich
przekadw ydzi nie mwili, e jest tak wany jak
stworzenie wiata, adnemu nie okazywano takiej czci
jak Septuagincie.
Jedna z najbardziej podstawowych rnic dotyczya gene
zy Septuaginty i przekadw aramejskich. Polegaa na tym, e
o ile targumy powstaway w rozmaitych okolicznociach, miej
scach i rodowiskach, o tyle Septuaginta jest owocem rodowi
ska spjnej i skonsolidowanej diaspory aleksandryjskiej. Mia
a wic od pocztku t przewag, e - mimo wielu tumaczy
- stanowia dzieo jednolite, aczkolwiek nie jednorodne, za kt
rym staa wiara, obyczaje, praktyka ycia i autorytet judaizmu
323

R O Z D Z I A XII

hellenistycznego. Poniewa judaizm ten charakteryzowa si


oywion refleksj religijno-filozoficzn i mia swoj specyfi
k teologiczn, Septuaginta staa si rwnie nonikiem post
pu teologicznego. Krtko mwic, jest to Biblia hellenistyczna,
dziki ktrej ksigi wite, podane w nowej szacie, uzyskay
now jedno literack i teologiczn.
Przejaww tej nowoci jest wiele. Zwrmy na przykad
uwag na fakt, e wprawdzie w przekadzie zachowano trjczciowy ukad zbiorw Biblii Hebrajskiej, ale nie jest to ju
Tora, Prorocy i Pisma, lecz ksigi historyczne, dydaktyczne
i prorockie. Decydujcym kryterium ukadu nie jest chrono
logia powstawania zbiorw, lecz gatunek literacki tworzcych
je ksig, pojmowany zgodnie z ujciem greckim. Jeeli doda
my, i wielu ydw - przede wszystkim w diasporze, lecz nie
tylko - znao wycznie Septuagint, zrozumiae si staje, dla
czego postrzegano j nie jako jeden z wielu przekadw, ja
kie kryy w rnych rejonach staroytnego wiata, lecz jako
przekad wyjtkowy, uwicony", natchniony, cieszcy si ol
brzymi powag i autorytetem. Filon Aleksandryjski uwaa, i
poniewa kademu tumaczowi Septuaginty niewidzialny gos
dyktowa wity tekst, naley ich nazywa nie tumaczami,
lecz piewcami i prorokami", a ona sama cakowicie zasuy
a na to, i kadego roku na wyspie Faros w pobliu Aleksan
drii odbywa si podniosy festiwal upamitniajcy jej powsta
nie. Cze okazywana Septuagincie przychodzia tym atwiej,
e byo to jedno wyranie rozpoznawalne dzieo, podczas gdy
zapisy targumiczne powstaway w rnych miejscach i nieza
lenie od siebie. Moemy si zreszt susznie domyla, e po
wstanie Septuaginty przyspieszyo i zintensyfikowao proces za
pisywania przekadw aramejskich.
324

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

Jednak Septuaginta to nie tylko przekad ksig napisanych po


hebrajsku i aramejsku na grecki. To rwnie ksigi, ktre znamy
wycznie w zapisie greckim.
Wanie, Septuaginta to nie tylko kwestia jakoci, wyni
kajcej z cakowicie nowej, greckiej szaty jzykowo-kulturowej
hebrajskich ksig witych, lecz i kwestia objtoci kanonu bi
blijnego, obejmuje ona bowiem ksigi zachowane lub napisa
ne w jzyku greckim. Jest ich siedem: Ksiga Tobiasza, Ksiga
Judyty, Pierwsza i Druga Ksiga Machabejska, Ksiga Mdro
ci, Ksiga Syracha i List Jeremiasza. Niektre powstay w j
zyku greckim, co do innych od dawna wiedziano, e miay se
mickie pierwowzory.
Najbardziej wymowny przykad stanowi Ksiga Syracha.
A do naszych czasw zachowaa si ona i bya znana jedynie
w brzmieniu greckim. W 1896 r. dokonano odkry w Genizie
Kairskiej, czyli w schowku obok tamtejszej synagogi, do kt
rego skadano zuyte lub uszkodzone rkopisy ksig liturgicz
nych. Wrd tysicy fragmentw datowanych na okoo IV-VIIw.
po Chrystusie zachoway si take wiadectwa hebrajskiego
tekstu Ksigi Syracha. To nie tylko dowd, e istnia, lecz tak
e, i czytano go w synagogach. To niespodziewane odkrycie
potwierdzio si p wieku pniej, poniewa w Qumran te
odnaleziono hebrajski tekst Ksigi Syracha. Siedem wspomnia
nych pism uznaje si w kanonie katolickim jako tzw. deuterokonanoniczne, czyli wtrnokanoniczne, a znamy je wanie
dziki Septuagincie. Take ten wzgld sprawia, e Septuaginta
nie jest jedynie przekadem, ale prawdziw, majc wasn na
tur Bibli Greck. To bardzo wane w patrzeniu na ni i po
strzeganiu jej roli w historycznej i teologicznej refleksji nad
325

R O Z D Z I A X II

rzeczywistoci biblijnego Izraela, a take nad judaizmem pobiblijnym i chrzecijastwem.


Czy Septuagunta cieszya si takim powaaniem tylko wrd
ydw aleksandryjskich?
Dawniejsi historycy kanonu biblijnego byli skonni trakto
wa Septuagint wycznie jako Bibli judaizmu hellenistycz
nego. Co wicej, judaizm hellenistyczny ostro przeciwstawia
no judaizmowi palestyskiemu, przedstawiajc ten drugi jako
normatywny i zasadny dla staroytnego ycia ydowskiego. Ta
dychotomia bywaa doprowadzana do skrajnoci, co nie pozo
stao bez wpywu na kierunki bada biblijnych.
Sensacyjne odkrycia nad Morzem Martwym dowiody, e
Biblia Grecka bya znana i akceptowana rwnie w Palestynie,
nawet w bliskim ssiedztwie Jerozolimy. Wrd tysicy rozma
itych fragmentw rozpoznano pozostaoci pimiennictwa targumicznego oraz wiadectwa tekstu Biblii Greckiej. Byo to
prawdziwe zaskoczenie, ktrego skutki nie zostay jeszcze na
leycie przemylane. List Arysteasza oraz wiele innych wia
dectw wskazuj, e Septuaginta cieszya si pod koniec ery
przedchrzecijaskiej ogromnym autorytetem w caym biblij
nym Izraelu, gdzie nie tylko j zaakceptowano, lecz otaczano
tak sam czci, jak tekst hebrajski. To za jeszcze mocniej
podkrela jej wyjtkowy status. ydzi palestyscy nie musie
li korzysta z Septuaginty z powodw jzykowych. Skoro, jak
wiadcz znaleziska umraskie, jednak z niej korzystali, mo
go tak by nie dlatego, e nie znali hebrajskiego czy aramejskiego, lecz e doceniali usankcjonowane w Biblii Greckiej ten
dencje i treci teologiczne. Utrwalone w niej myli, motywy
326

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

i wtki nie byy spraw przypadku, ani nie traciy swojego


znaczenia w zmienionych okolicznociach ycia tej czy innej
wsplnoty ydowskiej, lecz miay swoj wag teologiczn dla
judaizmu jako takiego.
Co w takim razie stanowio ow nowo
teologiczn Septuaginty?
Na swoisto teologii zawartej w Biblii Greckiej skadaj
si takie elementy jak: uniwersalizm, otwarcie na prozelitw
i prozelityzm, misyjno, unikanie antropomorfizmw, rozbu
dowana angelologia i eschatologia, elementy wiary w zmar
twychwstanie oraz, co szczeglnie istotne, silnie zaakcentowany
mesjanizm. Jedn z podstawowych cech judaizmu hellenistycz
nego stanowio wyrane nastawienie i zaangaowanie misyjne,
znacznie silniejsze ni wrd ydw yjcych na terenie Pale
styny. ydzi aleksandryjscy yli w rodowisku greckim, kt
re byo pogaskie, lecz na pewno religijne i wyczulone na za
gadnienia zwizane z religi. Misyjna orientacja jest widoczna
w wielu miejscach tekstu przeoonego na jzyk grecki. Septuagint, ktra ze wzgldu na swoj szat jzykow moga by
czytana przez nie-ydw, postrzegano te jako wykadni Pis
ma adresowan ad extra, czyli do pogan. Rosnca liczba proze
litw dowodzi, e Biblia Grecka sprzyjaa ich zainteresowaniu
religi ydowsk i wiar w jedynego Boga. Judaizm diaspory,
ktry znalaz odzwierciedlenie w Biblii Greckiej, by religi mi
syjn, otwart na wiat pogaski i pozyskiwanie nowych wy
znawcw. Potem, w kontekcie rabinicznej przebudowy, to si
zmienio, ale na razie przedstawiamy sytuacj na przeomie ery
przedchrzecijaskiej i chrzecijaskiej.
327

R O Z D Z I A XII

Ale czy wczeni ydzi zdawali sobie spraw, ze Septuaginta staa


si nonikiem takiego postpu teologicznego, czy jest to widoczne
dopiero z perspektywy wspczesnej biblistyki?
Jak najbardziej zdawali sobie spraw, za wspczesna biblistyka nie tworzy, lecz odtwarza tamt sytuacj. Czyni to
wbrew zadawnionym tendencjom do zaciemniania obrazu wielopostaciowoci staroytnego ycia ydowskiego. List Arysteasza, odwzorowujc przecie wczesne nastawienie, dowodzi,
e ydzi odnosili si do Septuaginty nie tylko z akceptacj,
ale i z entuzjazmem. W ksigach witych, dostpnych w gre
ckiej szacie jzykowej, widziano nowy dynamizm, traktowa
ny jako nowy przejaw objawienia Boego. Jego reminiscencje
rozpoznajemy w legendzie o natchnionych tumaczach, kt
rych dzieo wspiera sam Bg, a rozpoznaa i docenia wspl
nota wierzcych. To dlatego wysawiano dzie powstania Sep
tuaginty oraz uywano jej rwnie tam, gdzie nie byo silnej
potrzeby jej wykorzystywania, czyli na terenie Palestyny. Ale
te, paradoksalnie, z tych samych powodw, z jakich w juda
izmie przedchrzecijaskim Septuaginta cieszya si tak wiel
kim uznaniem, w judaizmie pochrzecijaskim, rabinicznym,
spotkaa si z rwnie radykalnym odrzuceniem.
No wanie, o ile w ramach judaizmu epoki midzytestamentowej
postrzegano Septuagint jako poyteczn dla wiary ydw, potem,
w ramach judaizmu rabinicznego, widziano w niej olbrzymie
zagroenie dla teje wiary. Skd ta zmiana?
Problemem staa si przede wszystkim zawarto teologiczna
egzegezy wyraonej w Biblii Greckiej oraz fakt, e staa si ona Bibli
328

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

autorw Nowego Testamentu i wczesnego Kocioa. Jej przewar


tociowanie i odrzucenie przez rabinw nastpio w kontekcie
narodzin chrzecijastwa i podjtej jednoczenie wszechstron
nej przebudowy judaizmu. Biblia Grecka staa si Bibli pierw
szych chrzecijan, zarwno tych pochodzenia ydowskiego, jak
i wywodzcych si z pogan. Poniewa ydzi traktowali Septuagint jako swoj Bibli, tak samo postrzegali j i przyjli pierw
si chrzecijanie. Przydatno Biblii Greckiej polegaa nie tylko
na tym, e wikszo chrzecijan mwia po grecku, lecz e ju
wczeniej znali oni, podobnie jak ich ojcowie, sowo Boe wa
nie w brzmieniu Septuaginty. To dlatego pisma Nowego Testa
mentu powstaway po grecku, a nie po hebrajsku czy aramejsku,
chocia - jak wiadczy o tym semicki pierwowzr Ewangelii we
dug w. Mateusza - pierwsze prby zapisywania ordzia Jezusa
szy take w kierunku ustalonym przez Bibli Hebrajsk. Co wi
cej, gdy autorzy Nowego Testamentu cytowali Stary Testament,
odwoywali si nie do Biblii Hebrajskiej, lecz do Septuaginty. Na
kilkaset cytatw i aluzji do ksig starotestamentowych w No
wym Testamencie, zdecydowana wikszo pochodzi z Septua
ginty. Biblia Grecka bya w Kociele apostolskim nie tylko bar
dzo popularna, ale wrcz uznana przez pierwszych wyznawcw
Chrystusa za wit. Jeszcze raz dodajmy: nie wymylili oni ani
nie tworzyli nowej sytuacji, lecz kierowali si tym samym uzna
niem i szacunkiem, jakimi wczeniej j otaczano.
Co byo tak atrakcyjnego dla chrzecijan w Septuagincie?
To nie bya kwestia doranej atrakcyjnoci, jakkolwiek by
j pojmowa i przedstawia. Septuaginta bya znana i przyjmo
wana po prostu jako Biblia, czemu sprzyja fakt, i wyraaa
329

R O Z D Z I A XI

sowo Boe w jzyku wielkiej liczby mieszkacw staroytne


go wiata. Pierwszym chrzecijanom podoba si rwnie wy
raony w niej i uznany we wsplnotach sposb interpretacji
ksig witych. O ile bowiem, jak powiedzielimy, ju dla y
dw epoki midzytestamentowej Septuaginta wyraaa godny
uwagi postp teologiczny, o tyle dla pierwszych chrzecijan po
stp w zosta odczytany jako przejaw praeparatio Evangelicaf
przygotowania do Ewangelii, czyli jako nowy krok w zrozumie
niu woli Boej, chciany przez Boga i przygotowujcy na przy
jcie ordzia zawartego w Nowym Testamencie. Apostoowie,
a nastpnie Ojcowie Kocioa dobrze wyczuwali, i utrwalone
w niej myli, motywy i wtki teologiczne s pomocne w lep
szym wyraaniu wiary w osob i posannictwo Jezusa Chry
stusa, i tym samym uatwiaj chrystologiczn lektur Prawa,
Prorokw i Pism. To przesdzio, e staa si ona Bibli mo
dego Kocioa. Wanie dlatego, e Septuaginta staa si Bibli
chrzecijan, rabini potpili j i odrzucili. Ta odmowa rozpo
cza si w drugiej poowie I w. po Chrystusie i bardzo szyb
ko si nasilia w konfrontacji z chrzecijastwem.
Czyli odrzucenie Biblii Greckiej przez judaizm rabiniczny byo
reakcj na przyjcie jej przez chrzecijan?
Tak! Poczynajc od poowy I w. rabini, ktrych nauczanie
i dziaalno stanowiy w duej mierze reakcj na pojawienie si
i okrzepnicie chrzecijastwa, dokonujc reorientacji podlegego
im ycia ydowskiego, odrzucili wiele kierunkw egzegezy przed
chrzecijaskiej. Uczynili to nie dlatego, e w jakikolwiek spo
sb byy one wczeniej kontestowane czy podwaane, lecz dlate
go, e w nowych okolicznociach byway chtnie podejmowane
330

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

i uznawane za przejawy praeparatio Evangelica. Septuaginta staa


si ofiar takiej postawy i przeprowadzonej na jej bazie suro
wej cenzury. Rabini najpierw sami zaniechali posugiwania si
Bibli Greck, a wkrtce zakazali w ogle posugiwania si ni
w podlegych im rodowiskach ydowskich. Powd takiej po
lityki by przejrzysty: Septuaginta nie przystawaa do zaoe
i regu rabinicznej interpretacji ksig witych. Odrzucajc j,
judaizm rabiniczny odrzuci zawarty w niej sposb przeywa
nia i wyraania wiary w Boga, ktry przesdzi, e Septuagin
ta bya tak atrakcyjna i przydatna dla chrzecijan.
W gr wchodzi te jeszcze jeden wany czynnik. Pod ko
niec ery przedchrzecijaskiej judaizm by religi misyjn, ot
wart na pogan i gotow na przyjcie tych spord nich, ktrych
pocigaa wiara w jedynego Boga. Do drugiej poowy XX w. nie
zwracano na ten aspekt dostatecznej uwagi, a nawet go konte
stowano, ale w ostatnich dekadach rozeznanie uczonych wykry
stalizowao si na tyle, e nie ma co do tego adnych wtpli
woci. W bliskim ssiedztwie synagog przebywao wielu tzw.
prozelitw, ktrzy po odpowiednim czasie prby i przygotowa
niach mogli sta si wyznawcami Boga. Czytamy o nich wielo
krotnie na kartach Dziejw Apostolskich, bo z wielkim zainte
resowaniem przyjmowali nauczanie apostoa Pawa. Nie ulega
wtpliwoci, e Bibli, jak znali, bya wycznie Biblia Gre
cka i to z niej poznawali tre ksig witych oraz etapy Boej
obecnoci w wiecie i w dziejach Izraela. Wraz z pojawieniem
si chrzecijastwa ta misyjna tendencja osaba, a wkrtce zu
penie zanika. Judaizm rabiniczny sta si religi ydw i na
stpio silne sprzenie midzy tosamoci religijn i etnicz
n. Nie trzeba wyjania, e w tych zmienionych warunkach
Biblia Grecka bya traktowana jako przeszkoda.
331

R O Z D Z I A XII

Wczeniej wymieni ju Ksidz cechy charakterystyczne


owego specyficznego sposobu wyraania
wiary w Boga w Septuagincie.
Czy moemy je teraz szerzej omwi,
wanie w kontekcie ich podjcia przez chrzecijan
i odrzucenia przez rabinw.
Dochodzimy do bardzo zoonych zagadnie, poniewa
w gr wchodzi staranne i drobiazgowe porwnywanie ze sob
hebrajskiego i greckiego tekstu ksig witych, a take uwzgld
nienie tej nowoci, jak zawieraj tzw. ksigi deuterokanoniczne Starego Testamentu. Na pierwszym planie naley umieci
dynamizm mesjaski, ktry w wielu przypadkach nie by tak
wyranie widoczny w tekcie hebrajskim. Najbardziej znanym
i charakterystycznym przykadem jest Ksiga Izajasza (7, 14).
W tekcie hebrajskim czytamy: Oto moda kobieta pocza
i wydaje na wiat syna. Uyty tutaj rzeczownik hebrajski almah
oznacza mod kobiet zamn, nie bdc jeszcze matk.
Zosta uyty w odniesieniu do konkretnej matki, prawdopo
dobnie ony Ezechiasza, co do ktrej prorok zapewnia, e wa
nie staa si brzemienna, a wic krl bdzie mia upragnionego
potomka, ktry w tamtych okolicznociach stanowi take po
twierdzenie wiernoci Boga swoim obietnicom. W przekadzie
Septuaginty hebrajskie almah zostao oddane za pomoc gre
ckiego parthenos, dziewica, a ponadto cay nacisk wypowie
dzi zosta przeniesiony na przyszo: Oto dziewica pocznie
i porodzi syna, i nazw go imieniem Emmanuel. Mamy wic
nie tylko zogniskowanie uwagi na dziewictwie, ale take moc
no podkrelony wymiar przyszoci, ktry tej wypowiedzi Iza
jasza nadaje charakter proroctwa.
332

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

W pierwszej Ewangelii kanonicznej, wedug w. Mateusza,


przytacza si ten starotestamentowy tekst wanie w brzmieniu
Septuaginty, traktujc go jako spenion w Jezusie zapowied
mesjask. Dodam na marginesie, nie wszyscy wspczeni te
ologowie, nawet ci najbardziej znani, zdaj sobie z tego spraw.
Na przykad w gonej ksice Credo, wydanej w 1995 r. w Pol
sce, komentujc zapowied o Emmanuelu z Ksigi Izajasza,
Hans Kiing napisa: W greckim tumaczeniu Biblii Hebrajskiej
alma oddano bdnie - przez partenos = dziewica, i w ten sposb
cytat ten przywdrowa do Nowego Testamentu jako starotesta
mentowy dowd na dziewictwo Matki Mesjasza. A przecie
greckie parthenos to nie wynik bdu (jake ydowscy tumacze
Septuaginty, doskonale znajcy hebrajski i grek, mogliby pomy
li dwa tak dobrze znane sowa?), lecz wiadectwo utrwalonych
i przyjtych - na pewno w rodowisku powstania Biblii Greckiej,
lecz zapewne daleko powszechniej - kierunkw interpretacji, po
twierdzonych i wyraonych, czyli potraktowanych jako kanonicz
ne w Nowym Testamencie. Ignorowanie tego faktu jest nieobce
polskiemu pimiennictwu na te tematy, co dowodzi bezkrytycz
nego polegania na opinii innych i z rzetelnym uprawianiem na
uki ma niewiele wsplnego. Ewangelista nie mgby posuy
si tekstem Izajasza 7, 14 jako starotestamentowym argumen
tem na rzecz dziewiczego poczcia Jezusa, gdyby nie w sens,
jaki powiadczya i usankcjonowaa Biblia Grecka.
Czy tylko Septuaginta, jeeli chodzi o tradycj ydowsk okresu
przedchrzecijaskiego, bya przesiknita teologi mesjask?
Nadzieje i oczekiwania mesjaskie znalazy te ywe od
zwierciedlenie w targumach i zapewne w midraszach, ale s
333

R O Z D Z I A X II

tam trudniej rozpoznawalne i mniej liczne, poniewa zachowa


ne pisma przeszy gruntown cenzur rabinw. Biblia Grecka
jej unikna, dlatego e zachowali j chrzecijanie. Mesjaskie
interpretacje ksig witych zajmoway pod koniec ery przed
chrzecijaskiej istotne miejsce w yciu, pobonoci i wierze bi
blijnego Izraela. Swoist gorczk mesjask i zwizane z ni na
picie eschatologiczne wida w rozmaitych nurtach wczesnego
judaizmu. Jeden z przykadw stanowi wsplnota umraska,
ktrej koncepcje mesjaskie poznalimy dziki odkryciom nad
Morzem Martwym. Septuaginta nie bya wic jedynym, cho
bardzo istotnym, wyrazem midzytestamentowego mesjanizmu.
Natomiast judaizm rabiniczny po prostu zlikwidowa albo ogra
niczy te zakorzenione w interpretacji ksig witych motywy
i wtki mesjaskie. Dokona te radykalnych zmian w samej
idei mesjaskiej.
A przecie nadzieja mesjaska w judaizmie nastpnych wiekw
nie ginie, a w niektrych okresach, na przykad w chasydyzmie,
bya bardzo silna. To dlatego tak wielu ydw dao si
w XVII i XVIII w. zwie faszywym mesjaszom,
jak Sabataj Cwi czy Jakub Frank. Rwnie dzi wielu ydw
oczekuje mesjasza jako konkretnej osoby.
Czy i w jakim sensie pniejszy judaizm kontynuuje
nastawienie staroytnych rabinw?
Caociowe przedstawienie koncepcji mesjaskich, tak jak
rozwijay si one w judaizmie rabinicznym, to zupenie osob
ny i obszerny temat. Oczywiste, e rabini nie mogli zupenie
zrezygnowa ani zatrze dynamizmu mesjaskiego, ktry jest

33 4

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

obecny w Torze, u Prorokw i w Pismach. Jednak podczas


gdy chrzecijastwo mocno podkrela ich spenienie w osobie
i dziaalnoci Jezusa, judaizm nie tylko to neguje, lecz idzie
dalej. Zasadnicza zmiana polega na odstpieniu od koncepcji
mesjasza indywidualnego na rzecz mesjasza zbiorowego. To,
co w ksigach witych dotyczyo jednej osoby, w interpre
tacji rabinw odnosi si do caego narodu Izraela, ktry ma
wypeni przewidzian dla niego wol Bo. Przez kilkana
cie stuleci trwania ydowskiej wiary i pobonoci pojawia
y si w judaizmie rozmaite nurty, czasami stanowice inn
odpowied na chrzecijastwo i jego roszczenia, a kiedy in
dziej imitujce chrzecijaski wizerunek mesjasza. Za jeden
z takich ruchw, o cechach wrcz mistycznych, naley uzna
chasydyzm. Dziaalno Sabataja Cwi (1626-1676) czy Jaku
ba Franka (1726-1791) ma zwizek z wielkim przesileniami
w dziejach religii ydowskiej. Dowodem na to, e oficjalny
judaizm zaniecha interpretacji mesjaskich w ich biblijnym
ksztacie jest rwnie to, e surowo potpia wszelkie ruchy
eksponujce koncepcj mesjasza indywidualnego.
A inne kierunki interpretacji Biblii odrzucone wraz
z Septuagint traktowan jako praeparatio Evangelica?
Znowu zaledwie dotykamy dziedziny niezwykle obszer
nej, za dla przejrzystoci rozwaa musimy poprzesta na wy
branym przykadzie. Bardzo wanym aspektem teologicznym
jest eschatologia. W judaizmie rabinicznym kadzie si jednak
nacisk na eschatologi doczesn, to znaczy pomylno yda
w obecnym, ziemskim yciu. Chrzecijastwo szeroko i chtnie

335

R O Z D Z I A X II

nakrela wizj ycia pozagrobowego, uczy o zmartwychwstaniu


oraz o nagrodzie i karze w yciu wiecznym, wyczekiwanym
jako waniejsze i trwalsze od aktualnej rzeczywistoci, po
strzeganej jako doczesno. Gosi mier i zmartwychwstanie
Jezusa Chrystusa, w czym podtrzymuje i rozwija wiadectwa
Nowego Testamentu, lecz polega take na intuicjach starotestamentowych, wyraonych zarwno w Biblii Hebrajskiej, jak
i w Biblii Greckiej. Wszystkie wtki zwizane z nadziej na
ycie po mierci i zmartwychwstaniem - ktre byy obecne
w wierze biblijnego Izraela oraz w staroytnej ydowskiej egzegezie Biblii, dziki czemu znalazy take wyraz w targumach i w Septuagincie - w ramach rabinicznej przebudowy
judaizmu zostay, tak samo jak mesjanizm, przemilczane, wy
ciszone lub zmienione.
A przecie faryzeusze tym rnili si od saduceuszy,
i wierzyli w ycie duszy po mierci ciaa oraz
w zmartwychwstanie. Czyby wic, ze wzgldu
na polemik antychrzecijask, co w zapatrywaniach
rabinw si zmienio? Poza tym w rnych nurtach
pniejszego judaizmu, w kabale czy wspomnianym
chasydyzmie, wymiar eschatologiczny
jest niezwykle istotny.
Odmienne pogldy i zapatrywania faryzeuszy i saduceu
szy odzwierciedlaj stan zrnicowania religijnego ycia ydow
skiego przed 70 r. po Chrystusem, czyli przed reform doko
nan przez rabinw. Saduceusze zaprzeczali zmartwychwstaniu
umarych, ale ich zapatrywania byy odmienne od wiary reszty
spoeczestwa ydowskiego. W wyniku caociowej reformy ta
336

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

wielopostaciowo przestaa istnie, a jej miejsce zaja orto


doksja pojmowana tak, jak widzieli j rabini. Paradoks polega
na tym, e byli oni spadkobiercami tradycji faryzeuszy, nie kon
tynuowali jej jednak i odchodzili od ich pogldw i stanowiska
wtedy, gdy byy one zbyt bliskie nauczaniu chrzecijaskiemu.
Kabaa czy chasydyzm to zjawiska o wiele pniejsze, w du
ej mierze stanowice reakcj na jednostronnoci judaizmu rabinicznego. Dlatego byy przez rabinw zwalczane. W jednym
i w drugim znalazo wyraz nastawienie bardziej duchowe, a tak
e takie nurtu eschatologiczne, ktrych rodowd siga Biblii He
brajskiej i jej staroytnej egzegezy ydowskiej. Rwnie z tego
powodu doczekay si odrzucenia przez rabinw, co spowodo
wao niemae napicia, a nawet konflikty w judaizmie.
Wrd cech charakterystycznych dla teologii wyraonej
w Septuagincie wymienia Ksidz jeszcze uniwersalizm
i prozelityzm. Tu chyba rzeczywicie nie powinno by wtpliwoci,
ze o ile podjte zostay przez chrzecijastwo, o tyle
w judaizmie s prawie nieobecne.
W czasach Jezusa judaizm by religi, ktra chtnie i z du
ym otwarciem pozyskiwaa coraz to nowych wyznawcw.
W Ewangelii w. Mateusza znalazo si sarkastyczne napom
nienie, z ktrego wynika, e nie zawsze towarzyszyy temu
wzniose przesanki i cele: Biada wam, uczeni w Pimie i fa
ryzeusze, obudnicy, bo obchodzicie morze i ziemi, eby po
zyska jednego wspwyznawc. A gdy si nim stanie, czynicie
go dwakro bardziej winnym pieka ni wy sami" (23,15). Ju
daizm, okrelany mianem rabinicznego, zamyka si i staje reli
gi ydw. To znamienne przesunicie akcentw ma na pewno
337

R O Z D Z I A XI

zwizek z narodzinami i rozprzestrzenianiem si chrzecijastwa.


Wyglda na to, e w czasach przedchrzecijaskich prozelici,
rekrutujcy si z pogan i wyranie zainteresowani wiar w je
dynego Boga, byli traktowani przyjanie, a nawet z sympati.
Podejmowano te wysiki, ktre moemy nazwa misyjnymi,
chocia nie zawsze kieroway nimi wzniose pobudki religijne.
Nie podlega dyskusji, e wielk pomoc suya w nich Biblia
Grecka. Zapewniaa przecie nie tylko tekst wity w jzyku
zrozumiaym dla wszystkich, lecz i odpowiedni teologicz
n i etyczn terminologi, pozwalajc na gbsze wyraanie
swojej wiary i okrelenie norm moralnych. To wywierao bez
poredni wpyw na umacnianie si tendencji uniwersalistycznych, ktre tak bardzo pomagay gosi Ewangeli pierwszym
chrzecijanom ydowskiego pochodzenia. Zapewne rabini oba
wiali si, e napyw pogan, nadmierne otwarcie si na nich,
doprowadzi do zaniku specyficznie ydowskich wymiarw re
ligijnego ycia ydowskiego. Uwanie obserwowali chrzeci
jastwo i widzieli, e jego ywioowy rozwj dokonuje si na
bazie aprobaty dla prozelityzmu i uniwersalizmu.
Judaizm biblijny w tym ksztacie, jaki znalaz wyraz
w Septuagincie, a ktrego rysy rozpoznajemy rwnie w naj
starszych tradycjach targumicznych, zosta przygotowany do
przyjcia rzeczywistoci zbawczej urzeczywistnionej przez Je
zusa Chrystusa i goszonej przez Nowy Testament. Zarazem
wanie z tego powodu jego uznane nurty, jak mesjanizm, es
chatologia, prozelityzm i uniwersalizm, zostay zanegowa
ne przez rabinw i zepchnite na margines, a czasami nawet
poza margines, ustalonej przez nich w nowy sposb ortodoksji
ydowskiej.

338

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

Skoro najstarsze zapisy targumiczne i Biblia Grecka pochodz


mniej wicej z tego samego okresu, czy mona dopatrzy si w nich
zbienoci i wtkw wsplnych?
Biblia Grecka stanowi nieocenione wiadectwo rozumie
nia i objaniania tekstu witego na krtko przed pojawieniem
si chrzecijastwa. To samo dotyczy najstarszych pisemnych
przekadw aramejskich, ktrych pocztki sigaj czasu opra
cowywania Septuaginty. Prawd mwic, uczeni nie s zgodni
czy jako pierwsza pojawia si Septuaginta, czy te najstarsze
zapisy przekadw aramejskich utoroway drog dla przekadu
Tory na jzyk grecki. Badania porwnawcze targumw i Sep
tuaginty trwaj, a ich wagi nie sposb przeceni, bo wiele ich
tradycji wsplnych zostao przyjtych i wykorzystanych przez
autorw Nowego Testamentu. Skoro, mimo retuszw i przer
bek rabinw, znajdujemy w targumach tradycje zgodne z egzegez wyraon w Biblii Greckiej, to otrzymujemy solidne
potwierdzenie, e zosta w nich uprawomocniony ten sam po
stp doktrynalny akceptowany przez ydw w epoce midzytestamentowej. Zarwno Septuaginta jak i targumy utrwala
y okrelon wykadni tekstu witego. Dopki przekadw
dokonywano ustnie, ordzie ksig witych byo podawane
we wci nowej formie. Z pojawieniem si zapisw tekst tu
maczenia utrwala sposb rozumienia i objaniania przyjty
w rodowisku, w ktrym ono powstao. Septuaginta utrwalia
interpretacj przyjt na przeomie III i II w. przed Chrystu
sem wrd ydw aleksandryjskich. Targumy odzwierciedlay
wiar i zapatrywania popularne, spotykane w Palestynie oraz
tam, gdzie ydzi posugiwali si jzykiem aramejskim. Ranga

339

R O Z D Z I A XI

i znaczenie tych interpretacji staj si widoczne, gdy sobie uwia


domimy, e zarwno targumy jak i Biblia Grecka wsptwo
rzyy ostatni aktualizacj ordzia Starego Testamentu przed
Pidziesitnic opisan w drugim rozdziale Dziejw Apostol
skich, ktra staa si dniem narodzin Kocioa.
Dlaczego jednak rabini targumy ocenzurowali,
a Septuagint w caoci odrzucili?
Znaczenie i oddziaywanie Septuaginty byo znacznie wik
sze ni targumw aramejskich. Za Septuagint, stanowica jed
no zwarte dzieo, staa wiara, obyczaje, praktyka i autorytet ju
daizmu hellenistycznego. Bya ona znana i przyjta wszdzie
tam, gdzie na przeomie ery przedchrzecijaskiej i chrzeci
jaskiej posugiwano si jzykiem greckim, czyli na znacznych
obszarach basenu Morza rdziemnego. Tekst Biblii Greckiej
by w zasadzie ustalony, co utrudniao bd w ogle uniemo
liwiao jej fragmentaryczne ocenzurowanie. Targumy byy znane
tylko w obrbie wiata semickiego, a wic ich rola bya znacz
nie mniejsza. Do koca epoki przedchrzecijaskiej nie docze
kay si zebrania w cao, a zatem nie stanowiy zwartej Biblii
Aramejskiej. Nie miay take silnego zaplecza jakiego prnego
rodowiska, ktre traktowaoby je jako swoj Bibli. Mimo za
pisywania, stale istniaa wiadomo ich doranego przeznacze
nia. Niemay wpyw na postrzeganie ich znaczenia i roli miao
pokrewiestwo jzyka aramejskiego z hebrajskim, ktre sprzy
jao wprowadzaniu poprawek czy usuwaniu albo przerabianiu
jakichkolwiek niewygodnych elementw interpretacyjnych. Bi
blia Grecka nie podzielia losu targumw, bo wpyw rabinw
na moliwo jej ocenzurowania by znikomy. Jedyne, czego
340

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

rabini mogli dokona, to cakowita rezygnacja z niej i zakaz po


sugiwania si ni przez podlegych im wyznawcw judaizmu,
co pod koniec I w. po Chrystusie rzeczywicie nastpio.
Czym jednak zastpiono Septuagint, przecie ydzi z diaspory
nie zaczli nagle rozumie po hebrajsku czy aramejsku?
Zakaz posugiwania si Bibli Greck wydany wyznawcom ju
daizmu zaostrzy konieczno posiadania nowego greckiego prze
kadu ksig witych. W cigu II w. po Chrystusie w rodowiskach
podlegych rabinom powstay dwa lub trzy rwnolege przekady
Biblii Hebrajskiej na grecki, znane jako przekad Akwili, Symacha i Teodocjana. Ich gwnym celem byo wyparcie Septuaginty
przez zaspokojenie zapotrzebowania ydw mwicych po gre
cku na zrozumiay dla nich tekst ksig witych. Miay one sta
nowi jej przeciwwag. Znamienne, e mimo tych ambicji i usil
nego forsowania przez rabinw nigdy nie udao im si zaj tej
pozycji i peni roli, jaka przysugiwaa wczeniej Septuagincie.
Byy nieporadne stylistycznie i jzykowo, miay charakter literal
ny, czasami enujco dosowny. Nacisk rabinw - w tym samym
czasie, w ktrym odrzucili Septuagint - na nowe, dokonane na
ich polecenie greckie przekady Biblii dowodzi, e ich intencj nie
byo dezawuowanie czy zakazywanie przekadw greckich jako
takich, ani potpianie praktyki posugiwania si jzykiem gre
ckim, lecz potpienie i odrzucenie Septuaginty jako Biblii, ktra
staa si Bibli minim, czyli przekltych, jak w krgach rabinicznych zaczto nazywa chrzecijan. W gr wchodziy nie wzgldy
jzykowe, lecz obiekcje natury teologicznej.
W swej wrogoci wobec Septuaginty rabini posunli si tak
daleko, i stworzyli now legend o jej powstaniu. W datowanym
341

R O Z D Z I A XII

na III w. po Chrystusie traktacie Sefer Torah czytamy: Siedem


dziesiciu starszych zapisao Tor dla krla Ptolemeusza po gre
cku, za ten dzie by tak nieszczsny dla Izraela jak dzie,
w ktrym sporzdzono zotego cielca, bo Tory nie mona za
dowalajco przeoy. Z jednej strony syszymy tu reminiscen
cje legendy utrwalonej w Licie Arysteasza, natomiast z drugiej
oznaki wrogoci, kojarzcej narodziny Septuaginty z jednym
z najwikszych wystpkw w dziejach biblijnego Izraela. Przy
toczony cytat pochodzi z czasw kilkadziesit lat pniejszych
ni konkurencyjne wobec Septuaginty ydowskie tumaczenia
Biblii Hebrajskiej na grecki, co wskazuje, e w pewnym sensie
rabini uznali ich porak. Faktem jest, e Biblia Grecka, kt
ra przez kilka pokole na przeomie czasw Starego i Nowe
go Testamentu bya dla ydw przedmiotem dumy i ich Bibli,
staa si kamieniem obrazy, wspominanym odtd w judaizmie
rabinicznym z nieukrywan niechci i zaenowaniem.
Czyli mona z tego wysnu taki wniosek: skoro religia chrzecijaska
wraz z Septuagint, ale te po prostu z Nowym Testamentem,
przechowaa pewne tradycje judaizmu przedrabinicznego, czyli
biblijnego, ktre rabini odrzucili, to waciwie wspczeni ydzi
mogliby si od chrzecijan bardzo wiele nauczy na temat wasnych
korzeni. Jeeli yd chce dotrze do swoich korzeni, waciwie take
powinien... poznawa chrzecijastwo.
Znakomita pointa, bo z pewnoci prawdziwa! Docieranie
do judaizmu biblijnego odbywa si nie tylko na drodze korzy
stania z judaizmu rabinicznego, lecz rwnie za pomoc boga
ctwa zachowanego w chrzecijastwie. ydzi, ktrzy chc pozna
i zrozumie swoje korzenie, musz si zwrci ku chrzecija
342

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

stwu, w przeciwnym przypadku bd kultywowa stereotypowe


obrazy i przekonania, uksztatowane w toku wielowiekowej po
lemiki z chrzecijastwem. W chrzecijaskich badaniach nad
Nowym Testamentem i pismami Ojcw Kocioa, ktre znajduj
wyraz w komentarzach biblijnych i patrystycznych, przyka
da si wielk wag do rozpoznawania i dowartociowania naj
starszych tradycji ydowskich. Stanowi one wspln wasno
z wyznawcami judaizmu, bo stanowi nasze korzenie. Nato
miast stosunek wspczesnych wyznawcw judaizmu do Biblii
Greckiej w gruncie rzeczy czsto wyraa dawn wrogo rabi
nw. Dotyczy to zreszt nastawienia do caej tradycji chrzeci
jaskiej, albowiem obowizuje rabiniczny zakaz jakichkolwiek
religijnych debat i kontaktw z chrzecijanami, a take wspl
nej z nami modlitwy. Sporadycznie najbardziej wiatli i naj
odwaniejsi uczeni ydowscy podejmuj naukowe i pozbawio
ne zadawnionych uprzedze studia nad Septuagint, ale s to
poczynania precedensowe i przeznaczone na eksport, czyli ich
adresatami i odbiorcami s gwnie nie-ydzi. Na co dzie ra
bini dbaj, by ich wierni unikali takich kontaktw, ktre mogy
by uzmysowi im prawd, e tradycja biblijnego Izraela stanowi
podoe, na ktrym wyroso te chrzecijastwo.
Jak potoczyy si dalsze losy Septuaginty?
Wczesny Koci, w duej mierze odrzucony przez swoje
naturalne rodowisko, nie przej si rozstrzygniciami rabinw
i nadal, a nawet jeszcze chtniej i obficiej ni przedtem, korzysta
z Biblii Greckiej. Przej j przecie od biblijnego Izraela, jako
istotny przejaw i owoc jego wiary na etapie przed objawieniem
si Boga w Jezusie Chrystusie. Uzna zatem, i z teologicznego
343

R O Z D Z I A XII

punktu widzenia jest to forma chciana przez Boga, ktra utrwa


lia i usankcjonowaa postp doktrynalny, odzwierciedlajcy uni
wersalny zamys Boy wobec caej ludzkoci oraz Jego zbawcz
wol. Stary Testament w jzyku hebrajskim i aramejskim po
zostaby ksig wit garstki wyznawcw na terenie Palesty
ny i w tych miejscach diaspory ydowskiej, gdzie obydwa jzyki
byy zrozumiae. Stary Testament w jzyku greckim ukazywa
swe bogactwo i dynamizm wszystkim ludziom.
Podejmujc polecenie ewangelizacji wiata, chrzecijastwo
poszo po linii tego nurtu judaizmu rozwinitego po wygnaniu
babiloskim, ktry uznawa celowo i potrzeb prozelityzmu.
Biblia Grecka bya bardzo pomocna w tym dziele, poniewa wy
znawcy Jezusa Chrystusa coraz powszechniej nawracani z po
gastwa, znali wycznie jzyk grecki. Nic dziwnego, e bya
to Biblia nie tylko autorw Nowego Testamentu, lecz i Ojcw
Kocioa. Piszc i nauczajc po grecku, mieli w niej niezwy
kle poyteczn pomoc i sprzymierzeca. Do dzisiaj Septuaginta jest Bibli Kocioa prawosawnego. Warto pamita, e jej
pozycja przesdzia o szczeglnej pozycji prawosawia greckie
go. Wrd wszystkich narodw chrzecijaskich Grecy s je
dynym narodem, ktry nie potrzebuje adnego przekadu ksig
witych, ma bowiem zarwno Stary, jak i Nowy Testament
w swoim ojczystym jzyku. Maj z tego powodu suszne po
czucie dumy, ktre doceni take papie Jan Pawe II podczas
podry apostolskiej do Grecji w maju 2001 r.
A wspczenie? Jak rozwijay si badania nad Septuagint?
Zainteresowanie Bibli Greck wzmogo si w poowie
XX w., w czym decydujce okazay si dwie okolicznoci. Jedna
34 4 ~

BIBLIA GRECKA: OD ENTUZJAZMU DO KLTWY

to artykuy, ktrych autorami byli dwaj synni biblici francuscy


- Pierre Benoit i Dominiue Barthelemy. Obaj wskazali na wiel
k donioso Biblii Greckiej, a nawet odnoszc si do dekre
tu Soboru Trydenckiego na temat kanonicznoci i natchnienia
ksig witych, postawili pytanie o jej natchnienie. To pytanie
wchodzi w skad dialogu ekumenicznego prowadzonego z Ko
cioem prawosawnym. Chocia do tej pory problem natchnienia
Biblii Greckiej nie doczeka si w Kociele katolickim naleytej
uwagi, przyjdzie czas, e gdy dialog z prawosawiem poczyni
rzeczywiste postpy, nie mona bdzie go pomin.
Druga okoliczno to odkrycia w Qumran i w innych miej
scach Pustyni Judzkiej, ktre podwayy niekwestionowany nie
gdy pogld, e Septuaginta bya wycznie Bibli judaizmu
hellenistycznego. W trakcie tych odkry odnaleziono najstar
sze znane wiadectwa pimiennictwa targumicznego, pocho
dzce z koca ery przedchrzecijaskiej, a take pozostaoci
greckich tekstw biblijnych. Pogbione studia nad literatur
targumiczn i Septuagint oraz ich wzajemnymi relacjami na
bray przyspieszenia i rozmachu po 1956 r., to jest po sensa
cyjnym odkryciu w Rzymie Targumu Neofitw. Zawiera on
odpis penego aramejskiego przekadu Tory, ktrego pierwo
wzr sporzdzono na przeomie czasw Starego i Nowego Te
stamentu. Wiele zawartych w nim tradycji pochodzi z epoki
przedchrzecijaskiej. Badania Targumu Neofitw zachciy
do studiw nad pozostaymi targumami, w ktrych rozpozna
no liczne zbienoci egzegezy tekstu witego z odpowiedni
mi fragmentami Septuaginty.
W Polsce studia tej doniosej i wanej problematyki zostay
zapocztkowane, w czym mam te swj udzia. Pod koniec lat 80.
XX w. w wczesnej warszawskiej Akademii Teologii Katolickiej
345

R O Z D Z I A X II

podjem pierwsze systematyczne wykady na temat Septuaginty i literatury targumicznej, ktre wzbudziy ywe zainte
resowanie studentw. Kilka lat pniej zostay one powtrzo
ne i rozwinite. Podjem je take w Uniwersytecie Kardynaa
Stefana Wyszyskiego oraz na Podyplomowym Studium Teolo
gii na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Mikoaja Kopernika
w Toruniu. W tym czasie ukazywao si coraz wicej publika
cji powiconych tym zagadnieniom, przede wszystkim autor
stwa biblistw z KUL-u i UKSW. Aktualnie polskojzyczna bi
bliografia tej problematyki jest cakiem pokana, co umoliwia
przejcie od spraw oglnych do problemw szczegowych. Po
wstaj take doktoraty, na przykad rozprawa pod moim kie
runkiem, zestawiajca prezentacj Abrahama w Biblii Hebraj
skiej i w Biblii Greckiej. Wybrane problemy badawcze staj si
te coraz czciej przedmiotem debat i dyskusji na dorocznych
Sympozjach Biblistw Polskich.

ROZDZI A XIII

Rozejcie si Kocioa i Synagogi

Z tego, co przedstawiajc zjawisko midraszu, targumy


i Septuagint, mwi Ksidz o rnych nurtach staroytnej
ydowskiej egzegezy biblijnej, ktre istniay obok siebie na
zasadzie coincidencia oppositorum, mona wnosi, e judaizm
przedchrzecijaski by bardzo puraistyczny i toerancyjny.
Przede wszystkim by wielopostaciowy. Generalnie mona
powiedzie, e religijna tradycja judaizmu biblijnego bya pod
koniec ery przedchrzecijaskiej wielowtkowa, zoona, bogata,
dynamiczna, rwnie otwarta ku przyszoci, ukierunkowana
eschatologicznie, miaa silne zabarwienie misyjne i pierwiast
ki mesjaskie, wreszcie bya otwarta na prozelityzm. Chocia
w jej ramach istniay najrozmaitsze napicia, spory, a nawet
konflikty, ktrych lady odnajdujemy w rozmaitych czasach
i miejscach, take na kartach Ewangelii i w Dziejach Apostol
skich, to na pewno uderza nas i zastanawia daleko posunity
pluralizm wczesnego ycia ydowskiego. Dlatego wielkim nie
porozumieniem a nawet bdem jest, czste rwnie w polskim
pimiennictwie historycznym i teologicznym, nazywanie po
szczeglnych odamw staroytnego judaizmu, jak na przykad
faryzeuszy czy saduceuszy, sektami. Sowo sekta" w jzyku
347

R O ZDZ IA XIII

polskim jest jednym z odpowiednikw angielskiego rzeczownika


sect, ktre ma te znaczenie grupa, ugrupowanie czy od
am. Sekta nasuwa nam pojcie odejcia od ustalonej i przyj
tej ortodoksji. Tymczasem faryzeusze, saduceusze i inne grupy
byy odamami zrnicowanego wewntrznie ycia ydowskie
go. Jedni mogli uwaa siebie za bliszych tradycji ni inni, ale
ci inni myleli dokadnie to samo. W obrbie tej wielopostaciowoci mieci si take tak specyficzne ugrupowanie, jakim
bya synna wsplnota umraska. Czsto nazywa si j sek
t, co wypacza jej tosamo oraz mci wizerunek zoonoci
wczesnego judaizmu.
Jakie to byty nurty i odamy? Jak mgby Ksidz pokrtce je
scharakteryzowa? Zacznijmy od najwaniejszych.
W okreleniu najwaniejsze, chodzi nie tyle o ustalenie
jakiej hierarchii, ile wskazanie najbardziej znanych i wpywo
wych ugrupowa. Na czoo wysuwaj si dwa, czyli faryzeusze
i saduceusze. Nazwa faryzeusze zostaa urobiona od czasow
nika para, oddziela. Faryzeusze byli oddzieleni, poniewa
trzymali si z daleka od obcych wpyww religijnych i poli
tycznych, przy czym byy to gwnie wpywy helleskie. Przy
wizywali te wielk wag do skrupulatnego przestrzegania
Prawa. W czasach Jezusa faryzeusze byli duchowymi przywd
cami narodu, postrzeganymi jako ludzie poboni i nadzwyczaj
wierni zobowizaniom Tory. Uznawali ycie po mierci i zmar
twychwstanie ciaa, nieprzemijajc warto dobrych i zych
uczynkw, istnienie dobrych i zych duchw. Ich skrupulat
no i troska o dobr opini prowadzia czsto do zewntrz
nego wypeniania Prawa - taki zarzut stawia im Jezus. Stara 348

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

jc si zabezpieczy, rozszerzali je i drobiazgowo uzupeniali


0 coraz nowe przepisy i rozporzdzenia, ktrych przestrzeganie
wykraczao poza moliwoci przecitnego wyznawcy. Nietrud
no byo zauway, e wiele przepisw wykonawczych miao na
celu mniej czy bardziej sprytne obchodzenie Tory i agodzenie
albo omijanie jej wymaga. W trosce o powikszanie swoich
wpyww charakteryzowali si zapaem misyjnym, w ktrym
- jak wynika to na przykad z Ewangelii wedug w. Mateusza
- pierwiastek religijny i duchowy schodzi na drugi plan.
Do ugrupowania saduceuszy naleaa dua cz wczes
nych przywdcw politycznych, wikszo hierarchii kapaskiej
1 liczni czonkowie Wysokiej Rady, czyli Sanhedrynu. Ich nazwa
pochodzi od Sadoka, prawdopodobnie arcykapana za panowa
nia Dawida i Salomona, w ktrego rodzie dziedziczono urzd
arcykapaski. Skupiajc grono dostojnikw i bogatych, ulegali
wpywom helleskim i ywo interesowali si polityk. W cza
sach Jezusa wyranie sprzyjali Rzymianom. Uznawali Picioksig
Mojesza, czyli Tor w wszym znaczeniu tego sowa, odrzu
cali natomiast Tor ustn, szeroko rozbudowan przez faryze
uszy. Zaprzeczali wierze w zmartwychwstanie umarych i y
cie po mierci, podkrelajc doczesne poytki i korzyci z wiary
i praktykowania pobonoci. Jest bardzo prawdopodobne, e ich
pogldy byy silnie uwarunkowane zamonoci i wysok pozy
cj spoeczn. Nie jedyny to przykad, gdy byt ksztatuje wiado
mo. Nie wierzyli te w istnienie aniow i zych duchw.
Definitywny rozam midzy faryzeuszami a saduceuszami
dokona si w poowie II w. przed Chrystusem i od tej pory oby
dwa ugrupowania nie tylko rywalizoway ze sob, lecz wzajem
nie si zwalczay. Byy jednak zgodne w swoim sprzeciwie wo
bec Jezusa, Jego nauczania i roszcze mesjaskich. Faryzeusze
349

R O ZD Z IA X III

byli Mu wrodzy ze wzgldu na Jego nauk, kwestionujc za


sadno skrupulatnego wypeniania Prawa, podejmowanego
z czysto ludzkich pobudek, natomiast saduceusze nienawidzi
li Go ze wzgldw politycznych, poniewa, tak jak inni y
dzi Jego czasw, pitnowa ich koniunkturalizm i wspprac
z rzymskimi okupantami. Sprzeciw faryzeuszy wobec Jezusa
i ich krytyka wypywaa ze wiadomoci, e to wanie z ich
strony spodziewa si najlepszego przygotowania na przyjcie
Jego nauczania, a jednak tak si nie stao.
A inne ugrupowania?
Wane miejsce zajmowali zeloci. By to najbardziej rady
kalny ydowski odam polityczny, sigajcy swymi pocztkami
wzmiankowanego w Dziejach Apostolskich (5,37) nieudanego
powstania Judasza Galilejczyka przeciwko Rzymianom. Skrajny
patriotyzm szed w parze z wojowniczym nastawieniem, cza
sami przeradzajcym si w otwarty sprzeciw i bunty. W okre
sach napi zwracali si nie tylko przeciw wrogom, lecz i prze
ciw tym czonkom wasnego narodu, ktrych postaw uznali za
zbyt ugodow. Bardzo moliwe, e jeden z apostow Jezusa,
Szymon zwany Gorliwym lub Zelot (k 6,15; Dz 1,13), na
lea do tego ugrupowania. Ich przekonania religijne s mniej
znane, najwidoczniej uznawano je za drugoplanowe.
Najbardziej radykalnym odamem zelotw, w wielu sytua
cjach zapewne od nich zupenie niezalenym, byli sykaryjczycy,
czyli tzw. miecznicy lub noownicy, ktrzy specjalizowali si
w zabijaniu ydw wsppracujcych z Rzymianami. Narae
ni na wrogo okupantw i zemst ydowskich kolaborantw
tworzyli zamknite krgi, nieufne wobec kontaktw zewntrz
350

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

nych. Zarwno zeloci jak sykaryjczycy mogli si kierowa sil


nymi przekonaniami eschatologicznymi i mesjaskimi, ktre
przynaglay ich do zbrojnego przyspieszenia spodziewanej in
terwencji Boej.
Kolejne wane ugrupowanie to esseczycy. Wzmianki
o nich znajdujemy w wielu dzieach staroytnych, brak ich
jednak w Nowym Testamencie. Wywodzili si prawdopodob
nie od tzw. chasidim, pobonych, ktrzy podczas powstania machabejskiego (166-159 przed Chrystusem) walczyli o odrodze
nie Prawa i wierno jego zobowizaniom. yli w osobnych
wsplnotach w miastach i wioskach Judei i Galilei, a take
prawdopodobnie w Egipcie i w Syrii. Wyrniali si skrupu
latnym przestrzeganiem Prawa, prostot ycia i praktykowa
niem przykazania wzajemnej mioci. Przyjcie do wsplnoty
poprzedza specjalny rytua, znali te liczne obmycia i kpie
le rytualne oraz wspln wasno. Do 1947 r. wiedzielimy
o nich wycznie z zachowanych rde literackich; od czasu
odkry w Qumran, osadzie czonej z esseczykami, oraz w in
nych miejscach Pustyni Judzkiej, wiemy o nich znacznie wi
cej. Wiedza rodzi jednak take wicej pyta. Esseczycy raczej
nie wczali si w ycie polityczne i skupiali przede wszystkim
na sprawach duchowych i religijnych.
Nie brakuje uczonych, ktrzy oceniajc to tak barwne zr
nicowanie twierdz, e nie mona mwi o jednym judaizmie,
a raczej o judaizmach, poniewa pod koniec ery przedchrzeci
jaskiej wiara i ydowskie ycie religijne nie byy monolitem.
Nie byo czego, co mona nazwa ortodoksj, a nawet judai
zmem normatywnym. Taka rzeczywisto wyonia si pniej,
w rezultacie rabinicznej przebudowy rozpocztej w drugiej po
owie I w. po Chrystusie.
351

R O ZD Z IA X III

A Samarytanie?
Trafne pytanie! Stanowili bardzo wany i niezwykle wy
mowny wyjtek, bo w ramach wielopostaciowego ycia y
dowskiego nie byo dla nich miejsca. Jako potomkowie miesz
kacw pnocnej czci podzielonej monarchii, ktrzy pod
koniec VIII w. przed Chrystusem uniknli deportacji asyryj
skich i przemieszali si z napywow ludnoci obcego po
chodzenia, uwaali siebie za autentycznych wyznawcw religii
Mojeszowej. O ich przodkach mwilimy w kontekcie asy
ryjskiej diaspory Izraelitw. Rozdwik pogbi si po powro
cie z wygnania babiloskiego. Samarytanie czcili Picioksig,
a wykluczeni ze sprawowania kultu w Jerozolimie, zbudowali
sobie wityni na grze Garizim, w krainie znanej jako Sa
maria i pooonej w rodkowej Palestynie. Na przedueniu
dawnej wrogoci Judejczykw wobec pobratymcw z pnocy
staa rwnie nieustpliwa wrogo ydw wobec Samarytan.
Wzmianki o niej spotykamy w wielu miejscach Ewangelii, na
przykad w rozmowie Jezusa z Samarytank w czwartym roz
dziale Ewangelii wedug w. Jana.
Ta wielonurtowo dotyczya nie tylko konkretnych ugrupowa;
wizaa si te z geografi; na przykad ydzi aeksandryjscy
inaczej postrzegali pewne sprawy ni ydzi palestyscy.
Zapatrywania i pogldy teologiczne, podobnie jak styl y
cia, byy w niemaej mierze uwarunkowane sytuacj konkret
nej wsplnoty ydowskiej. ydzi aleksandryjscy stanowili trzon
diaspory egipskiej, ktra musiaa ustawicznie si okrela wo
bec silnych wpyww hellenistycznych. Z dzie ydowskiego
352

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

pisarza i filozofa Filona Aleksandryjskiego (okoo 15 r. przed


Chrystusem - okoo 50 r. po Chrystusie) wiemy, e na tere
nie Egiptu due wpywy mieli tzw. terapeuci, ktrzy znacznie
si przyczynili do ustrzeenia tosamoci ydowskiej. Byy to
wsplnoty mczyzn i kobiet, yjce prawdopodobnie w celi
bacie. Bardzo moliwe, e utrzymywali bliskie kontakty z es
seczykami. Z kolei na kartach Nowego Testamentu mamy
liczne wzmianki o pisarzach i uczonych w Pimie. Nie wia
domo, czy bya to osobna grupa oraz jakie elementy stanowi
y spoiwo ich tosamoci. Byli to na pewno ludzie wykszta
ceni, znajcy wszystkie aspekty ycia ydowskiego, a zarazem
wsppracujcy z wpywowymi przedstawicielami klasy rz
dzcej. Nasze rozeznanie na ich temat jest jednak niewielkie.
Ta niezwykle interesujca wielopostaciowo istniaa do naro
dzin chrzecijastwa, a ci ydzi, ktrzy uznali Jezusa za Me
sjasza, te stanowili integraln cz owego wielopostaciowego
judaizmu.
No wanie, bo przecie chrzecijanie na pocztku byli
rwnoprawnym nurtem wewntrz judaizmu,
takim jak saduceusze czy faryzeusze...
Zainteresowanie ordziem Jezusa wykazywali zarwno fa
ryzeusze, Nikodem czy Jzef z Arymatei, o ktrych czytamy
na kartach Ewangelii, a potem Saul z Tarsu, czyli w. Pawe,
jak te saduceusze, zwaszcza z przychylnego wierze w Jezu
sa personelu witynnego, zeloci - wspomniany Szymon Gor
liwy - i by moe esseczycy, ktrych styl ycia rozpoznajemy
w dziaalnoci Jana Chrzciciela. Nasza wiedza odnonie do ska
du pierwszych chrzecijan ydowskiego pochodzenia jest jednak
353

R O Z D Z I A X II

bardzo ograniczona, poniewa w pismach wczesnochrzeci


jaskich nie akcentowano tego aspektu, kadc nacisk przede
wszystkim na integracj nowej wsplnoty.
Take judeochrzecijanie, czyli wyznawcy Jezusa pochodze
nia ydowskiego, powinni by uznani za przykad przeywania
wiary chrzecijaskiej wewntrz judaizmu. Wida to na pod
stawie obserwacji ich ycia religijnego i postpowania. Przy
kadowo, apostoowie wraz z pierwszymi wyznawcami ukrzy
owanego i zmartwychwstaego Pana uczestniczyli w liturgii
witynnej i synagogalnej; Zesanie Ducha witego dokona
o si w kontekcie ydowskiego wita Pidziesitnicy, jed
nego z trzech najwaniejszych - obok Paschy i wita Namio
tw - w kalendarzu liturgicznym biblijnego Izraela; wsplnota
chrzecijan skupiona wok Jakuba, brata Paskiego, kulty
wowaa zwyczaje i obrzdy ydowskie itp. Co wicej, wzgld
na wielopostaciowo ycia ydowskiego ukazuje lepiej natu
r wczesnego chrzecijastwa. Byo ono, w najgbszym tego
sowa znaczeniu, wpisane w caoksztat ydowskiego ycia re
ligijnego i stanowio - chocia nie chc o tym pamita wy
znawcy judaizmu ani chrzecijanie - jeden z wielu przejaww
jego ogromnego zrnicowania.
Judeochrzecijanie przez pewien czas stanowili cz
wielopostaciowego judaizmu. Jednak chyba do szybko doszo
do silnych antagonizmw, skoro apostoowie zamykali si
w Wieczerniku z obawy przed ydami, a niedugo potem zosta
ukamienowany Szczepan?
Wyznawcy Jezusa Chrystusa byli usuwani z terenu wi
tyni albo denuncjowani i aresztowani dlatego, e Go gosili.
354

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

Zrby tej najwczeniejszej katechezy, ktra adresowali do y


dowskich rodakw, s doskonale widoczne w Dziejach Apostol
skich, na przykad w pierwszych wystpieniach Piotra. Stamtd
te czerpiemy wiedz o tym, jak wczeni przywdcy ydowscy
reagowali na now wiar. Nikomu nie przychodzio do gowy,
by negowa ich ydowsko, dawano im jednak do zrozumie
nia, e jeeli nie zaprzestan aktywnoci, mog podzieli los
Tego, ktrego gosz. Tym tumaczya si take niech wo
bec ich obecnoci na terenie wityni jerozolimskiej. wiade
ctwo Dziejw Apostolskich jest o tyle wane, e dowodzi, i
pierwsze powane napicia miay miejsce tu po ukrzyowa
niu Jezusa. Ju w pocztkowym okresie narodzin wiary w Je
zusa, Jego wyznawcy musieli si chroni przed wrogoci ze
strony tych, ktrzy wydali na Niego wyrok mierci i wok
ktrych konsolidowa si sprzeciw wobec Jezusowego naucza
nia i roszcze.
Ukamienowanie Szczepana, pierwszego chrzecijaskie
go mczennika, jest datowane na kilka lat pniej. Jego gwa
towny przebieg i wykonanie pospiesznie wydanego wyroku
dowodzi, e napicia przeobraziy si w krwaw konfronta
cj. Z Dziejw Apostolskich wynika, e wybuchaa ona kil
kakrotnie, zwracajc ostrze przeciwko judeochrzecijanom.
W tym miejscu zaznaczmy, e w klimacie nawizywanych
w ostatnich dekadach kontaktw chrzecijasko-ydowskich
cz badaczy neguje lub nawet wyklucza historyczn war
to Dziejw Apostolskich. Taka strategia bywa przenoszo
na na grunt katolicki. Naley ostrzec przed tak karkoomny
mi rewizjami Nowego Testamentu, poniewa s przejawem
ideologizowania wiedzy o pocztkach naszej wiary, a nie jej
pogbiania.
355

R O ZD Z IA X III

Czy wszdzie w rwny sposb wsplnoty byy przeladowane?


Czy tez byo to zalezne od okresu, miejsca i nurtw,
z jakimi wchodziy w konfrontacj?
Pierwsza cz Dziejw Apostolskich przedstawia sytu
acj w Palestynie, a dokadniej na terenie Jerozolimy i Ju
dei. W pierwszych dekadach istnienia chrzecijastwa sprze
ciw wobec niego by tutaj najsilniejszy i w rezultacie take
najbardziej krwawy. Nie potrafimy precyzyjnie powiedzie,
gdzie byo najsilniejsze rdo oporu wobec chrzecija
stwa, wyglda jednak na to, e inspiracje pochodziy przede
wszystkim z krgw faryzejskich i saducejskich. Dwa gw
ne ugrupowania mogy postrzega chrzecijan jako realn
grob ograniczenia ich wpyww i znaczenia w spoecze
stwie ydowskim. Epizod z Saulem, wiadkiem ukamienowa
nia Szczepana, ktry podejmuje podr do Damaszku w celu
zdyscyplinowania tamtejszych rodakw sprzyjajcych nowej
wierze bd ju j wyznajcych, wskazuje, e autorytety je
rozolimskie chciay sprawowa przywdztwo rwnie w po
bliskich orodkach diaspory. W rejonach bardziej oddalonych
od Palestyny, na przykad w Azji Mniejszej, tak mocna wa
dza raczej nie wchodzia w gr. Konfrontacja z wyznawcami
Chrystusa bya tam spraw zdecydowanie wewntrzydowsk
i ograniczaa si do sfery werbalnej. Ponadto ydzi w dia
sporze byli bardziej otwarci na chrzecijan, w duej mierze
take dziki Biblii Greckiej, ktra staa si jednym z noni
kw nowej wiary.
Po kilkudziesiciu latach sytuacja bya bardziej skompli
kowana. Po pierwsze, Rzymianie przez pewien czas nie od
rniali chrzecijan od wyznawcw judaizmu i traktowali ich
356

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

tak samo jak ydw, dlatego wszelkie represje antyydowskie,


o podou ekonomicznym, politycznym, spoecznym czy re
ligijnym, obracay si take przeciw chrzecijanom. Po dru
gie, rabini, ktrzy pod koniec I w. podjli reorientacj judai
zmu, zdecydowanie przeciwstawiajc si chrzecijastwu nie
przebierali w rodkach i czsto napuszczali'' na chrzecijan
wadze pogaskie. Tym tumaczy si dosadny i sarkastyczny
ton antyydowskich wypowiedzi w czwartej Ewangelii kano
nicznej, to znaczy Ewangelii wedug w. Jana, oraz w Apo
kalipsie.
Ale przeladowania ze strony ydw to tylko jeden aspekt
rozchodzenia si drg Kocioa i Synagogi. Do szybko sami
chrzecijanie zauwayli, ze chrzecijastwo
w swym uniwersalizmie wykracza daleko poza judaizm.
Jak do tego doszo?
Narodziny chrzecijastwa to nie tylko pewien moment,
zwizany z pocztkami wiary w ukrzyowanego i zmartwych
wstaego Pana, lecz i proces, w ktrym trudno precyzyjnie od
tworzy poszczeglne etapy. Zwrmy uwag na wybrane ele
menty tego procesu.
Po pierwsze, pozyskanie duej liczby pierwszych wyznaw
cw Jezusa Chrystusa i narodziny Kocioa odbywaj si w kon
tekcie ydowskiego wita Pidziesitnicy. Piotr i Jan, tak
samo jak przed mierci Jezusa, udaj si do wityni na mod
litw, a wic nadal pozostaj w ramach kultu witynnego.
Ale jednoczenie pojawiaj si pewne nowoci i napicia. Zna
mienne, i w prezentacji ycia religijnego pierwszych chrzeci
jan nie akcentuje si sprawowania przez nich krwawych ofiar,
357

R O ZDZ IA XIII

Czy wszdzie w rwny sposb wsplnoty byy przeladowane?


Czy te byo to zalene od okresu, miejsca i nurtw,
z jakimi wchodziy w konfrontacj?
Pierwsza cz Dziejw Apostolskich przedstawia sytu
acj w Palestynie, a dokadniej na terenie Jerozolimy i Ju
dei. W pierwszych dekadach istnienia chrzecijastwa sprze
ciw wobec niego by tutaj najsilniejszy i w rezultacie take
najbardziej krwawy. Nie potrafimy precyzyjnie powiedzie,
gdzie byo najsilniejsze rdo oporu wobec chrzecija
stwa, wyglda jednak na to, e inspiracje pochodziy przede
wszystkim z krgw faryzejskich i saducejskich. Dwa gw
ne ugrupowania mogy postrzega chrzecijan jako realn
grob ograniczenia ich wpyww i znaczenia w spoecze
stwie ydowskim. Epizod z Saulem, wiadkiem ukamienowa
nia Szczepana, ktry podejmuje podr do Damaszku w celu
zdyscyplinowania" tamtejszych rodakw sprzyjajcych nowej
wierze bd ju j wyznajcych, wskazuje, e autorytety je
rozolimskie chciay sprawowa przywdztwo rwnie w po
bliskich orodkach diaspory. W rejonach bardziej oddalonych
od Palestyny, na przykad w Azji Mniejszej, tak mocna wa
dza raczej nie wchodzia w gr. Konfrontacja z wyznawcami
Chrystusa bya tam spraw zdecydowanie wewntrzydowsk
i ograniczaa si do sfery werbalnej. Ponadto ydzi w dia
sporze byli bardziej otwarci na chrzecijan, w duej mierze
take dziki Biblii Greckiej, ktra staa si jednym z noni
kw nowej wiary.
Po kilkudziesiciu latach sytuacja bya bardziej skompli
kowana. Po pierwsze, Rzymianie przez pewien czas nie od
rniali chrzecijan od wyznawcw judaizmu i traktowali ich
356

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

tak samo jak ydw, dlatego wszelkie represje antyydowskie,


o podou ekonomicznym, politycznym, spoecznym czy re
ligijnym, obracay si take przeciw chrzecijanom. Po dru
gie, rabini, ktrzy pod koniec I w. podjli reorientacj judai
zmu, zdecydowanie przeciwstawiajc si chrzecijastwu nie
przebierali w rodkach i czsto napuszczali" na chrzecijan
wadze pogaskie. Tym tumaczy si dosadny i sarkastyczny
ton antyydowskich wypowiedzi w czwartej Ewangelii kano
nicznej, to znaczy Ewangelii wedug w. Jana, oraz w Apo
kalipsie.
Ale przeladowania ze strony ydw to tylko jeden aspekt
rozchodzenia si drg Kocioa i Synagogi. Do szybko sami
chrzecijanie zauwayli, ze chrzecijastwo
w swym uniwersalizmie wykracza daleko poza judaizm.
Jak do tego doszo?
Narodziny chrzecijastwa to nie tylko pewien moment,
zwizany z pocztkami wiary w ukrzyowanego i zmartwych
wstaego Pana, lecz i proces, w ktrym trudno precyzyjnie od
tworzy poszczeglne etapy. Zwrmy uwag na wybrane ele
menty tego procesu.
Po pierwsze, pozyskanie duej liczby pierwszych wyznaw
cw Jezusa Chrystusa i narodziny Kocioa odbywaj si w kon
tekcie ydowskiego wita Pidziesitnicy. Piotr i Jan, tak
samo jak przed mierci Jezusa, udaj si do wityni na mod
litw, a wic nadal pozostaj w ramach kultu witynnego.
Ale jednoczenie pojawiaj si pewne nowoci i napicia. Zna
mienne, i w prezentacji ycia religijnego pierwszych chrzeci
jan nie akcentuje si sprawowania przez nich krwawych ofiar,
357

RO ZD Z IA XIII

typowych przecie dla kultu w wityni jerozolimskiej. By


moe to przypadek, a moe wyraz nowej wiadomoci, wy
rastajcej z uznania zbawczej wartoci mierci Pana. Wanie
tej kluczowej kwestii dotyczy przecie - wprawdzie znacznie
pniejszy, ale majcy przecie ydowskie podglebie i korzenie
- List do Hebrajczykw. Po kilku latach Piotr, ktry pocztko
wo ewangelizowa wycznie ydw, otrzymuje - o czym czy
tamy w dziesitym rozdziale Dziejw Apostolskich - polecenie
ochrzczenia setnika Korneliusza, aczkolwiek sam si przeciw
temu buntuje. W podejciu i w przeyciach Piotra chrzecija
stwo cigle jest religi ydowsk, a trudno polega na tym,
jak jej wymagania i zobowizania przeszczepi na pogan, kt
rzy wchodz do Kocioa.
Wany jest te wzgld na doskonale znane wydarzenie w.
Pawa - nie mwi: nawrcenie, chocia to okrelenie jest naj
czciej uywane. Saul z Tarsu nie musia si nawraca w takim
sensie, jak poganie nawracali si ku Bogu; on by wyznawc je
dynego Boga i to nawet bardzo arliwym, natomiast otrzyma
nowe rozeznanie, za ktrym posza jego wiara w Jezusa. Wraz
z intensywn dziaalnoci misyjn Pawa i jego towarzyszy
zaczy si mnoy problemy zwizane z nawracaniem pogan
i ich wczaniem do Kocioa. Pojawio si konkretne pytanie,
mianowicie, czy poganie, ktrzy przyjmuj chrzest, maj sta
wa si wyznawcami judaizmu, to znaczy, czy maj by poddani
obrzezaniu, zachowywa ydowskie prawa i przepisy, na przy
kad przepisy pokarmowe, czy te nie. Gdyby to czynili, w ze
wntrznym sposobie ycia w niczym nie rniliby si od wy
znawcw judaizmu. Nie chodzio jednak o to, co zewntrzne,
lecz o same fundamenty nowej wiary i problem, kto i w jaki
sposb jest sprawc zbawienia. Kluczowym wydarzeniem by
358

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

tzw. Sobr Jerozolimski, zwoany okoo 50 r., przedstawiony


w pitnastym rozdziale Dziejw Apostolskich i wzmiankowa
ny w drugim rozdziale Listu do Galatw, na ktrym podano
odpowiednie rozstrzygnicia i wynikajce z nich regulacje. Ich
istotna nowo polega na tym, e nie trzeba stawa si ydem,
eby by chrzecijaninem. Odtd jednak napicia wzmogy si
jeszcze bardziej i bd trway dalej. Wobec niemaych waha
Piotra, a nawet pewnej dwulicowoci z jego strony, starajcej
si przypodoba wspwyznawcom rekrutujcym si z pogan
i z ydw, Pawe musi mu si otwarcie sprzeciwi i wyjania,
na czym polega uniwersalne zbawienie dokonane przez Chry
stusa oraz jak wzgldna jest warto obrzezania.
To, co rnio pierwszych chrzecijan, co wymagao od
nich refleksji i modlitwy, definitywnie porni tych ydw,
ktrzy uwierzyli w Jezusa, to znaczy judeochrzecijan, oraz po
zostaych, ktrzy tej wiary nie podzielali. Rycho sedno owej
konfrontacji bdzie dotyczyo chrzecijan i wyznawcw judai
zmu rabinicznego, czyli Kocioa i Synagogi. W ostatnich deka
dach I w. nastpio wyrane i definitywne rozejcie si obydwu
wsplnot. Koci coraz bardziej wiadom by swojej tosamo
ci: tej, ktra mwi, i w Chrystusie nie ma Greka ani yda,
innymi sowy, wiadom zamierzonego przez Boga i spenione
go uniwersalizmu. To powodowao, i coraz bardziej dystanso
wa si od ona, jakim by dla niego judaizm.
W tym procesie szczeglnie wana bya posta i dziaalno w.
Pawa. Zreszt wielu wspczesnych mylicieli - na przykad
Martin Buber - zarzucao mu, i jest winny oderwania
chrzecijastwa od judaizmu i zhellenizowania go. Inni broni
go, ukazujc, jak wiele w jego myli byo z typowo ydowskiego
359

RO ZD Z IA XIII

wyczucia wiary, a zarazem jego wielko polegaa wanie na tym,


ze w tym sposobie mylenia nie by ciasno zamknity, potrafi
dostrzec wyjtkowo i uniwersalno przesania Chrystusa.
Refleksja nad yciem, dziaalnoci, nauczaniem i od
dziaywaniem w. Pawa to jeden z najwaniejszych tema
tw dyskusji i polemik chrzecijasko-ydowskich. Nic dziw
nego, e jest to jedno z gwnych od strony historycznej
i teologicznej zagadnie, dotyczcych wczesnego Kocioa,
a z perspektywy ydowskiej jeden z rozstrzygajcych preteks
tw w przedstawianiu chrzecijastwa jako odmiany judaizmu
dla gojw.
Wkraczamy na teren niesychanie obszernych i nabrzmia
ych docieka. Do powiedzie, e gdyby nie Pawe, to przez
duszy czas chrzecijastwo byoby po prostu jednym z ugru
powa ydowskich. W jakiej trudnej do okrelenia przyszo
ci musiaby si pojawi kto taki jak Pawe, by wiara w Jezu
sa Chrystusa wysza w kocu poza ramy judaizmu i trafiaa
do wszystkich ludzi. Wkad Pawa polega na tym, e tkwi
on caym sercem i umysem w dwch wiatach, judaistycz
nym i greckim, a dziki temu dokona teologicznego przej
cia od wiary ydowskiej do wiary chrzecijaskiej. Wiele byo
bezcennych owocw tej genialnej syntezy, wymieni wic tyl
ko dwa: z jednej strony ukazanie powszechnoci i skuteczno
ci dziea zbawienia dokonanego przez Jezusa Chrystusa, nato
miast z drugiej, podkrelenie miejsca i roli Izraela jako narodu
Boego wybrania, ktrego wybranie i przywileje trwaj nadal,
poniewa mio Boa nie ustaje, a obietnice Boe s nieod
woalne. Genialna synteza tej problematyki znalaza si w Li
cie do Rzymian (rozdziay 9-11).
360

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

A zatem, drogi Kocioa i Synagogi coraz bardziej si rozchodziy,


byo wiele napi, ale momentem szczeglnie przeomowym byy
wydarzenia z 70 r.
Miary napi i konfrontacji dopenia rok 66, czyli wy
buch w Galilei ydowskiego powstania przeciw Rzymianom,
przeniesienie si walk do Judei, a nastpnie oblenie, zajcie
i zburzenie Jerozolimy. Ten kompleks dramatycznych wyda
rze mia jakby dwa wymiary, ktre bardzo zaciyy na wza
jemnych stosunkach. Pierwszy wie si z tym, e gdy wybu
cho powstanie, bardzo wielu chrzecijan opucio Jerozolim
i udao si do Perei, kilkadziesit kilometrw na wschd, na
terenie dzisiejszej Jordanii. By moe pewn rol odegray za
powiedzi Jezusa, by moe mieli po prostu dobre rozeznanie
polityczne i militarne, przeczuwajc, e rewolta przeciwko po
tnemu Imperium Rzymskiemu musi zakoczy si klsk.
W kadym razie jest faktem, e katastrofa, jaka miaa miej
sce w 70 r., dotkna przede wszystkim tych ydw, ktrzy
nie uwierzyli w Jezusa. Ci, ktrzy w Niego uwierzyli, zosta
li w ogromnej wikszoci ocaleni. Zdarzao si, e oskarano
chrzecijan o zdrad i wykorzystywano ich ucieczk za Jordan
jako dowd niepoczuwania si do solidarnoci z losem reszty
ydw. Ale owa reszta ju wczeniej odseparowaa si do swo
ich pobratymcw, co mona porwna do podziaw na wygna
niu babiloskim lub do wrogoci wobec Samarytan.
W tych okolicznociach dokonao si co o wiele bardziej
istotnego. Po zburzeniu wityni jerozolimskiej usta zupenie
kult ofiarniczy, co stworzyo now jako w ydowskim yciu
religijnym. ydzi musieli okreli si w nowych warunkach,
zdecydowa, jakie oblicze bdzie mia teraz judaizm. Musieli
361

R O Z D Z I A XII

wic okreli si wobec zasad i wymaga judaizmu biblijnego


- ale bez wityni, bez kultu, bez kapanw - a take wobec
chrzecijastwa z jego wiar w Jezusa jako Mesjasza i Boga. Sko
ro usta kult ofiarniczy, tym samym przestawaa istnie klasa
kapaska, ktra przewodzia yciu religijnemu. Kto inny mu
sia przej rol kierownicz. A poniewa w trakcie pogromu
Jerozolimy, z rnych powodw tak saduceusze, jak i zeloci wy
ginli lub poszli w rozsypk, autorami i wykonawcami zasad
niczej reorientacji i okrzepnicia judaizmu w nowym ksztacie
stali si rabini, ktrzy traktowali swoj dziaalno jako konty
nuacj nurtu faryzeuszw. Od pocztku mieli do wrogie na
stawienie do chrzecijan, wic reorientacja, ktr podjli, mia
a mocne aspekty antychrzecijaskie.
Jednak to, ze akurat rabini wywodzcy si spord faryzeuszy
dokonywali reorientacji judaizmu, nie jest chyba dzieem przypadku,
czy jedynie tych okolicznoci, iz cao wyszli z rzymskiego pogromu.
Czy to nie jest tak, ze z powodu swego wyksztacenia, pobonoci,
gbokiego zakorzenienia w caoksztacie ycia religijnego
i spoecznego, wanie faryzeusze byli najlepiej przygotowani do
przechowania Tradycji i przeorientowania judaizmu?
Dochodzimy do drugiej strony tych niezwykle skompliko
wanych wydarze oraz ich przyczyn, uwarunkowa i nastpstw.
W naszych czasach woono bardzo duo wysiku w prb wy
janienia pocztkw i przebiegu gbokiej przebudowy judaizmu
podjtej pod kierunkiem rabinw. Ustalenia, jakich dokonano,
spotkay si z bardzo zrnicowanymi ocenami, bo s to proble
my delikatne, dotyczce korzeni i sedna wspczesnej ydowskiej
i chrzecijaskiej tosamoci religijnej. Z perspektywy ydowskiej,
362

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

ktrej przykad stanowi studia Jakuba Neusnera, patrzy si przy


chylnie i w sposb znacznie agodniejszy zarwno na faryzeuszy,
jak na przebudow ycia ydowskiego. Traktuje si je jako ko
nieczno oraz wprost genialne rozwizanie, ktre pozwolio za
chowa i rozwin tosamo ydowsk, czyli umoliwio ydom
jako ydom konsolidacj i przetrwanie. Z kolei w studiach pod
jtych z pozycji chrzecijaskich zdarzao si, e faryzeuszy nie
oszczdzano. Im wicej odda si sprawiedliwoci faryzeuszom, tym
wiarygodniejsza staje si rwnie ich krytyka, dlatego t trudn
problematyk naley ujmowa w dwch aspektach.
Najpierw trzeba zbada, czy i na ile rabini wywodzcy si
z faryzeuszy rzeczywicie byli predysponowani do tego, by urato
wa judaizm po klsce zadanej przez Rzymian. Nastpnie naley
ukaza, e poniewa z rnych wzgldw mieli oni zapdy totalistyczne, doprowadzili do unifikacji, daleko posunitego ujednorodnienia wielobarwnego dotd judaizmu. Fakt, i to wanie oni
dokonali reorientacji judaizmu, mia niebagatelny wpyw na to, co
si ostao z wielobarwnej mozaiki wczeniejszego ycia ydow
skiego. Przestao ono by fenomenem wielopostaciowym, a zdo
minowane przez orientacj faryzejsk, stawao si monolitem, na
bierajc postaci, w ktrej przetrwao po dzie dzisiejszy.
Ale przecie, gdy patrzy si na histori judaizmu, choby
w wiekach rednich, a pniej zwaszcza w XVIII w., wida do
duo rnych nurtw, ktre czasami wrcz si zwalczay, jak
choby chasydzi i litwacy. Rwnie dzi mamy przecie odamy:
ortodoksyjny, konserwatywny, liberalny i reformowany.
Unifikacja, jakiej dokonali faryzeusze, miaa miejsce prze
de wszystkim w pierwszej poowie I tysiclecia. Wtedy bya
363

R O ZDZ IA X III

najbardziej wszechstronna i dogbna, a jej przebieg i skutki


trzeba zestawia nie z tym, co nastpio pniej, lecz ze stanem
ycia ydowskiego pod koniec ery przedchrzecijaskiej. Panuje
zgoda, e wiele czcigodnych nurtw i tendencji po prostu za
niko, a w ich miejsce pojawiy si nowe. Po okresie staroyt
noci, w zmienionych warunkach politycznych i spoecznych,
a przede wszystkim na skutek nowych migracji i wyonienia si
nowych orodkw, ustalana przez kilka stuleci monolityczno
zelaa. Co wicej, bya wielokrotnie kwestionowana przez roz
maite tendencje odrodkowe. Do wymieni na przykad wy
onienie si ruchu znanego pod nazw karaimw, urobion od
czasownika qara, czyta. Odnoszc si z wielk powcigli
woci do najrozmaitszych aspektw niezwykle rozbudowanej
tradycji rabinicznej gosili, e naley ograniczy si do Miqra,
jak po hebrajsku nazywa si Bibli, czyli tego, co jest i powin
no by czytane.
Okres redniowiecza, a potem kolejne, przyniosy dalsze
podziay i zrnicowania. Cz z nich wyraaa swoist tsk
not za wielopostaciowoci i chocia jej przedchrzecijaski
ksztat nie by znany, przeczuwano niejako, e ortodoksja, czy
lepiej: ortopraksja, narzucona przez rabinw nie wyczerpuje ani
nie wyraa w peni bogactwa ydowskiego dynamizmu religij
nego. Rwnie nurt faryzejski, tak jak rozwija si i przeobra
a przez wieki, mia rne oblicza. Nie sposb tu nawet za
sygnalizowa tej skomplikowanej problematyki, trzeba jednak
podkreli, e bardzo czsto w centrum wewntrzydowskiej
konfrontacji stao Pismo wite oraz pojmowanie jego miejsca
i roli, a take jego interpretacja.
W XIX w., gwnie w nowo utworzonej i zdobywajcej
coraz wiksze wpywy diasporze amerykaskiej, dokonay si
364

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

zrnicowania, ktrych rezultat stanowi wspczesne nurty y


cia ydowskiego, czyli judaizm ortodoksyjny, konserwatywny,
liberalny i reformowany. Dla naszych rozwaa, dotyczcych
meandrw staroytnej ydowskiej interpretacji Biblii, jedno jest
wane: reforma rabinacka miaa charakter unifikacji i to szcze
glnie zwrconej przeciwko tym wtkom i nurtom w judaizmie
biblijnym, ktre mogy by otwarte i podatne na chrzecija
stwo. W cigu dziewitnastu wiekw trwania judaizmu rabinicznego nie zabrako przejaww ydowskiej kontestacji wobec
niego, ktrej kierunki i cele byway zbiene ze zoonoci, po
przedzajc reformatorsk dziaalno rabinw.
Mona wic powiedzie, e dla tych ydw, ktrzy stali si
wyznawcami Jezusa jako Chrystusa, zabrako miejsca w obrbie
ycia ydowskiego, nie dlatego, iby to wielopostaciowe ycie
okazao si dla nich za mao pojemne, za mao bogate, tylko
dlatego, e wielopostaciowo ta zostaa w wydatny sposb
zredukowana do jednego nurtu - faryzejskiego.
Wanie tak! W wielopostaciowym judaizmie byo wystar
czajco duo miejsca dla judeochrzecijan. Jednak celem go
szenia Ewangelii i jej owocem nie byo poprzestanie na judeochrzecijastwie, lecz otwarcie na wiat pogaski. Ta nowa
jako nie podobaa si rabinom. Wyglda na to, e obok po
jtej na swj sposb troski o czysto wiary w jedynego Boga,
w wietle licznego wchodzenia dawnych pogan do Kocioa
coraz bardziej wrogo odnosili si do wiary w Jezusa jako Me
sjasza i Boga. Twierdzc, e wiara w Jezusa Chrystusa jest nie
do pogodzenia z wiar w Boga, przyczyniali si do odrywa
nia judeochrzecijan od ich podglebia, czyli wiary biblijnego
365

R O ZDZ IA X III

Izraela. Na to chrzecijastwo zgodzi si nie mogo, bo po


zbawioby si swoich fundamentw.
Czy jest wydarzenie, ktre w sposb szczeglny, niejako
symboliczny przypiecztowywaloby rozejcie si chrzecijastwa
i judaizmu rabinicznego?
Decydujcym okresem byy lata 90. I w. po Chrystusie.
Wydarzenie, ktre mam na myli, bywa rozmaicie nazywane,
lecz w pimiennictwie historycznym przedstawia si je pod
nazw synodu lub zgromadzenia w Jamnii bd w Yawne.
Tam, nieopodal wspczesnego Tel Awiwu, zostaa usankcjo
nowana gruntowna przebudowa ycia ydowskiego, za ktr
odpowiedzialni byli rabini. Jednym z jej elementw, stanowi
cym niejako formalny akt ostatecznego rozamu midzy Sy
nagog a Kocioem, byo wprowadzenie do modlitwy Szmone esre, czyli Osiemnacie Bogosawiestw, bogosawiestwa
dwunastego, odnoszcego si do judeochrzecijan i znanego
pod nazw birkat-ha minim. Byo to i jest, dlatego, e zacho
wao si do naszych czasw, w istocie przeklestwo wymie
rzone przeciwko nim: A potwarcy niech nie maj nadziei,
a wszyscy sprawcy niegodziwoci w okamgnieniu niech zgi
n i wszyscy niech rycho bd wytraceni, a zbrodniarzy ry
cho wykorzenieni, skruszeni zniszczeni i upokorzeni rycho
- za dni naszych. Pochwalony jeste Ty, Wiekuisty, ktry
kruszysz wrogw i upokarzasz zbrodniarzy". W pewnej cz
ci staroytnych wersji tego tekstu, a take w wielu wersjach
pniejszych, wystpuje nie zostawiajce adnych wtpliwo
ci, o kogo tu chodzi, sowo nocrim, stanowice pogardliwe
ydowskie okrelenie chrzecijan.
366

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

W ten sposb ydzi, ktrzy uwierzyli w Jezusa jako Me


sjasza i Syna Boego, zostali jednoznacznie wykluczeni z y
cia ydowskiego, a to oznaczao definitywny rozam. Od tej
pory judaizm rabiniczny (okrelany tak, bo skonsolidowany
przez rabinw) wyranie ustawia si w opozycji do chrzeci
jastwa, traktowanego jako obca narol. Na skutek tego by
ydem oznacza wic nie by chrzecijaninem.
Ale podobny proces nastpowa rwnie w chrzecijastwie
- ksztatowanie si tosamoci Kocioa nastpowao nie tylko
w opozycji do pogastwa, lecz rwnie w opozycji
do judaizmu rabinicznego* Czy, wobec tego, po stronie
Kocioa te moemy odnale takie akty czy obwieszczenia,
ktre oznaczayby jednoznaczne odcicie si od judaizmu
rabinicznego?
Rezultat narastajcej konfrontacji by taki, e - jak to wyra
aem przy rnych okazjach w trakcie zaangaowania w dialog
chrzecijasko-ydowski - obie wsplnoty skutecznie wspdzia
ay we wzajemnym oddalaniu si od siebie. Take po stronie
Kocioa i chrzecijan nie brakowao analogicznych wypowiedzi
i aktw. Najstarsze sigaj okresu Ojcw Kocioa, a wzmogy
si poczynajc od IV w., gdy chrzecijastwo stao si oficjal
n religi Imperium Rzymskiego.
Obie wsplnoty nie tylko si od siebie dystansuj,
ale te obrzucaj najgorszymi oskareniami. Rabini postrzegaj
chrzecijan jako gorszych od pogan bawochwalcw, a niektrzy
Ojcowie Kocioa nie pozostaj im duni, widzc w ydach
zatwardziaych zdrajcw prawdziwego Mesjasza.
367

R O ZDZ IA X III

Czy mona powiedzie, ze wtedy wanie rodz si dwa negatywne


zjawiska obarczajce Koci i Synagog: w tym pierwszym
antyjudaizm, a w drugiej
antychrystianizm?
Rzeczywicie, antyjudaizm po stronie chrzecijaskiej oraz
antychrystianizm po stronie ydowskiej maj diug tradycj,
sigajc pocztkw istnienia i odseparowywania si od siebie
nawzajem obu wsplnot religijnych, zrodzonych na glebie bi
blijnego Izraela. Przez wieki gromadzia si te i powikszaa
nieprzyjazna retoryka, ktrej ledzenie i analizowanie nie jest
zajciem szczeglnie miym. Mimo to kto musi to robi, cho
by dlatego, by uwiadomi obu stronom, jak wielkie przepa
ci nas dziel i jak wiele wysiku naley podj, by t sytuacj
zmieni na lepsze. Gdyby naprawianie wielowiekowych zaszo
ci i stereotypw miao trwa rwnie dugo, mamy przed sob
prawie dwa tysice lat mozolnej pracy. Ci, ktrzy si w ni za
angaowali, bd mieli co robi.
Chc jeszcze podj problem rabinackiej reformy judaizmu
w kontekcie, ktry nas tu od pocztku najbardziej zajmuje,
a wic drg przekazu staroytnej Tradycji Izraela. To wanie
wtedy, jak ju Ksidz wspomina, dochodzi do jej spisania,
ale te okrojenia.
Jednym ze skadnikw wszechstronnej przebudowy, jakiej
pod koniec I w. po Chrystusie dokonali rabini, byo odniesie
nie si do wczeniejszej bogatej tradycji ydowskiej. Z jednej
strony zdawali oni sobie spraw, e jest to kluczowy moment,
gdy przez spisanie i zredagowanie Tradycji mona j uchroni
368

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

dla przyszych pokole, natomiast z drugiej w nowych warun


kach jej zoono i wielopostaciowo postrzegali jako zagro
enie. Jeeli przedtem traktowano j jak bogactwo i budowano
jedno w rnorodnoci, w sytuacji odcinania si od chrzeci
jastwa staa si niepodana, a nawet grona dla ortodoksji,
ktr reprezentowa ich nurt, utosamiony przez nich z judai
zmem jako takim. Rocili pretensje do bycia jedynymi prawo
witymi spadkobiercami ycia religijnego biblijnego Izraela. Rabi
ni, spisujc i przeformuowujc wielowiekowy dorobek, z jednej
strony pragnli jak najwicej z niego zachowa, z drugiej wie
le przemilczeli, okryli zapomnieniem bd przesunli na dal
szy plan. Tak dokonywali daleko posunitej i szeroko zakrojo
nej cenzury caej bogatej Tradycji.
Rabini dokonali ocenzurowania poniewa doszli do wnio
sku, i wiele nurtw przedchrzecijaskiej egzegezy ydow
skiej byo otwartych na rozumienie Starego Testamentu przy
jte w Nowym oraz w Kociele apostolskim. Dlatego z biblijnej
tradycji przedchrzecijaskiej usuwano, przemilczano bd ob
janiano na nowo przede wszystkim te aspekty, ktre mogyby
w jakikolwiek sposb naprowadza na wiar w Jezusa Chry
stusa, umoliwia j albo uzasadnia, czyli byyby otwarte na
chrystologiczn, to znaczy chrzecijask, interpretacj Bi
blii Hebrajskiej. Trzeba zwrci uwag, e pierwsi chrzecija
nie, wrd ktrych wielu byo ydami, przykadali ogromn
wag do powoywania si ni. Na kartach Nowego Testamen
tu, zarwno w Ewangeliach, jak te poza nimi, mamy mn
stwo wyranych i domylnych nawiza do tekstw i moty
ww Starego Testamentu. Czyniono je oczywicie po to, by
tym skuteczniej pozyska i przekona take innych ydw, by
pokaza mesjaski dynamizm ksig witych i caej witej
369

ROZDZIA X III

Tradycji oraz potraktowa wiar biblijnego Izraela jako ukie


runkowan ku Chrystusowi praeparatio Evangelica. A poniewa
w przedchrzecijaskiej egzegezie ydowskiej byo wiele tra
dycji, ktre byy otwarte, a czasami wrcz stanowiy podwa
liny dla sposobu rozumienia Starego Testamentu przyjtego
w Nowym Testamencie, zostay one przez rabinw poddane
bardzo rygorystycznej cenzurze. Dokonywali selekcji, przer
bek i modyfikacji stosownie do kryteriw, wedle ktrych prze
prowadzali przebudow judaizmu.
Czy w takim razie na judaizm dwch ostatnich stuleci
ery przedchrzecijaskiej i pierwszych dziesicioleci ery
chrzecijaskiej mona patrze obiektywnie przez pryzmat
rozeznania, jakie mamy o tej jego formie,
ktr przybra po reformie dokonanej przez rabinw?
Na pewno nie jest tak, e judaizm rabiniczny stanowi pro
ste przeduenie religii Starego Testamentu, tym bardziej za
tem nie moe by z ni po prostu utosamiany. ycie ydow
skie przeszo wtedy na tyle gbok transformacj, i istniej
wyrane napicia midzy jego form midzytestamentow a rabiniczn. Mona powiedzie, e w pewien sposb, wraz z prze
budow dokonan przez rabinw, zostaa zachwiana cigo
tosamoci ydowskiej. Rabini posunli si dalej ni do zwy
czajnego opowiedzenia si za jakim jednym nurtem, bo wy
bierajc okrelone pogldy i postawy, charakterystyczne dla
nurtu faryzejskiego, uczynili to kosztem pozostaych, rw
nie czcigodnych nurtw Tradycji. Stao si to zwaszcza kosz
tem tego nurtu interpretacji Objawienia, ktry by otwarty na
ordzie chrzecijastwa. Po dwch powstaniach ydowskich
370

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

(66-73 oraz 132-135) judaizm wykrystalizowa si jako zunifi


kowany monolit, kontrastujcy z wielopostaciowym bogactwem
poprzednich okresw. Rnobarwna mozaika jego orientacji
i zapatrywa w ostatnich stuleciach ery przedchrzecijaskiej
zostaa zastpiona jednoci osignit przez forsowanie jed
norodnoci. Dlatego pisma rabiniczne tylko w pewnym stopniu
i w sposb do ograniczony mog by wykorzystywane jako
rda rozeznania na temat wczeniejszych instytucji i form re
ligijnego ycia ydowskiego. Trzeba mie stale na uwadze, e
o pewnych sprawach programowo milcz, a zatem nasza wie
dza musi korzysta te z innych pomocy.
Czy we wspczesnych badaniach ydowskich
wtek tej cenzury rabinw jest podejmowany?
Czy raczej jest to traktowane jako wstydliwa karta dziejw
judaizmu rabinicznego?
Uczeni ydowscy chtnie zajmuj si problematyk rabinicznej przebudowy judaizmu. Ich ocena jest z gruntu inna ni
dokonywana w krgach uczonych chrzecijaskich. Poniewa
odnone badania i wnioski maj silne zabarwienie konfesyjne,
trudno liczy na wartociowania, nawet naukowe, cakowicie
pozbawione emocji. W ydowskich studiach na ten temat pod
krela si kierunki i skutki rabinicznej cenzury, traktuje si j
jednak jako warunek przetrwania ycia ydowskiego w takim
ksztacie, w jakim istnieje ono i rozwija si do dzisiaj.
Rwnie ydowskie sposoby czytania i objaniania Biblii
Hebrajskiej id po linii wyznaczonej przez rabinw i nie wi
da powodw, aby uczeni ydowscy postrzegali dawn prze
budow jako wstydliw kart swoich dziejw. W reorientacji
371

RO ZD Z IA X III

znalazo wyraz odrzucenie Jezusa i postawienie Go cakowicie


poza nawiasem ydowskiej tradycji religijnej. Taka jest specy
fika judaizmu rabinicznego, a prby odzyskania" Jezusa dla
judaizmu odbywaj si sporadycznie i natrafiaj na olbrzymie
opory.
Rabinw i chrzecijan rnio podejcie do interpretacji Biblii
Na czym wic polega istota relacji Kocioa i chrzecijastwa do
starotestamentowych ksig witych?
Te zagadnienia zostay obszernie poruszone w wydanym
w 2001 r. dokumencie Papieskiej Komisji Biblijnej Nard y
dowski i jego Pisma wite w Biblii chrzecijaskiej, zwracajcym
uwag na trzy gwne aspekty relacji midzy chrzecijastwem
a Starym Testamentem: cigo, brak cigoci oraz nowo.
0 nowoci stanowi i przesdza osoba i posannictwo Jezusa
Chrystusa. Wanie dlatego nasze korzystanie z ydowskich
tradycji egzegetycznych w ich ksztacie rabinicznym musi by
ostrone, bo przeszy one daleko posunity proces obrbki,
ktrej ostrze obrcio si przeciw wierze w Jezusa.
Ale per analogiam mona powiedzie, e midzy judaizmem
rabinicznym a Starym Testamentem te istnieje cigo, brak
cigoci i nowo.
Tak, a pytanie brzmi: Co w judaizmie jest istot owej no
woci? I tutaj wnikliwe wgbianie si w tradycj ydowsk
1 jej nieuprzedzona ocena nasuwa spostrzeenie, e jej isto
t rwnie jest Jezus Chrystus, a konkretnie odmowa wiary
w Niego. Nie trzeba dowodzi, e ma to olbrzymi wpyw na
egzegez biblijn. Zgodnie z tym, o czym wczeniej mwilimy,
372

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

wyznawanie bd niewyznawanie Jezusa wie si nie tylko


z przyjciem bd nieprzyjciem Nowego Testamentu, lecz roz
strzygajco rzutuje na czytanie i objanianie starotestamentowych ksig witych. Stary Testament jest dla chrzecijanina
wiadectwem o Jezusie w formie, jaka bya moliwa w okre
sie przedchrzecijaskim. Dlatego w naszym czytaniu i obja
nianiu go dominuj wtki mesjaskie, uniwersalistyczne i es
chatologiczne. Jezus jest w Starym Testamencie obecny, bo si
Go tam potrzebuje, wyczekuje i z ufnoci na Niego otwiera.
Ju Stary Testament stanowi wiadectwo stopniowego wciela
nia si Sowa. Dla tych racji egzegeza chrzecijaska postrzega
rozmaite wydarzenia i osoby z perspektywy ex post, ukszta
towanej w kontekcie wiary w Jezusa Chrystusa.
Natomiast egzegeza ydowska nie tylko nie przyjmuje
tej chrystocentrycznej perspektywy, lecz cakowicie j wyklu
cza, negujc wszdzie i w kadym miejscu Biblii Hebrajskiej
i witej Tradycji biblijnego Izraela. A zatem mamy dwa zasad
niczo rnice si podejcia. Chrystologiczna lektura Starego
Testamentu wynika z przyjcia i wyznawania wiary chrzeci
jaskiej; lektura ydowska nie jest chrystologiczna, co wicej,
zawiera duy adunek sprzeciwu wobec Jezusa i wiary w Nie
go. Wyznawcy judaizmu si do tego nie przyznaj; najczciej
powtarzaj, e Jezus ich nie obchodzi bd nie ma dla Nich
adnego znaczenia. Ale to nie jest caa prawda o ydowskim
stosunku do Jezusa.
Ale jednak judaizm rabiniczny jest tez dla nas bardzo wan
kopalni poytecznej wiedzy, chociaby przez to, e - o czym
mwilimy - przechowa midrasze i hagady.
Czy dla nas, chrzecijan, poznawanie
373

R O Z D Z I A X II

judaizmu rabinicznego moe mie rwnie due znaczenie


dla poznawania wiary biblijnego Izraela?
ydowscy uczeni i rabini dokonali w pierwszych stuleciach
epoki chrzecijaskiej ogromnego dziea, podejmujc, rozwijajc
i utrwalajc na pimie przekazy skadajce si na ustn Trady
cj swego narodu. To im zawdziczamy ocalenie i redakcj za
korzenionych w Biblii zbiorw midraszw, z ktrych najstar
sze, zwane tannaickimi, zawieraj treci o bardzo staroytnym
rodowodzie; od nich pochodz zapisy Miszny, Tosefty i oby
dwu Talmudw, zawierajcych klasyczne rozstrzygnicia prawne
oparte na autorytecie mdrcw, ktrzy przejli je od daw
niejszych mistrzw. Mona powiedzie, e wysiek opracowa
nia Tradycji ustnej by efektem prnoci i pracowitoci rabi
nw, ktre wzbudzaj prawdziwy podziw. A jednak bylibymy
jeszcze wdziczniejsi judaizmowi rabinicznemu, gdyby w kon
tekcie dokonanej przebudowy zachowa targumy i pozosta
e skadniki swojej tradycji takimi, jakie one byy, jak to si
stao na przykad z ustaleniem i zachowaniem tekstu Biblii
Hebrajskiej. Tutaj dodajmy, e dziaalno masoretw, ktrej
owocem jest wokalizacja, czyli usamogoskowienie spgos
kowego tekstu ksig witych, te wyraaa przyjt przez
nich interpretacj, ale interwencje rabinw nie miay takiej
skali, ani takiego zasigu, jak w odniesieniu do innych pism
i tradycji ustnych. Sprawa byaby prostsza, gdybymy mogli
podej do pki z dzieami rabinicznymi i wskaza na naj
starsze z nich, w ktrych zachowaa si najstarsza, nie pod
dana adnej konfrontacyjnej obrbce z chrzecijastwem, tra
dycja interpretacyjna, a take gdyby bya tam Biblia Grecka,

374

ROZEJCIE SI KOCIOA I SYNAGOGI

jako rwnie cenne wiadectwo bogactwa religijnej tradycji


ydowskiej.
Wiemy jednak, e tak nie jest, i dlatego w naszej wdzicz
noci musimy te by powcigliwi i ostroni. Materia, ktry
si zachowa w judaizmie rabinicznym, jest bardzo powanie
okrojony, dlatego zawarty w nim obraz wczeniejszego ycia
ydowskiego jest wybirczy i niepeny. Po wszystkim, co do
tej pory powiedzielimy, powinno by jasne, e rabini doko
nali olbrzymiego wysiku zapisania spucizny staroytnej Tra
dycji, ale te rwnie wiele wysiku woyli w ocenzurowanie
Tradycji zgodnie z tym, jak pojmowali, czy te chcieli pojmo
wa, judaizm. Dlatego, jeeli chcemy si o tym tak wanym
dla nas okresie, formatywnym przecie rwnie dla chrzeci
jastwa, dowiedzie jak najwicej, nie moemy bezkrytycznie
korzysta z rabinicznej literatury ydowskiej.
Czy ma ona zatem warto
dla egzegezy chrzecijaskiej?
Cenimy ydowsk tradycj interpretacji Pisma witego
przede wszystkim dlatego, e, z jednej strony, chocia rabini
chcieli inaczej, zachowaa ona rozmaite relikty dawnej egzege
zy przedchrzecijaskiej, a po drugie, e take egzegeza spe
cyficznie rabiniczna zawiera intuicje, obserwacje i objanienia,
ktre pokazuj gbi oraz bardzo wane aspekty rozumienia
ksig witych. Musimy pamita, e ydzi maj nad nami t
przewag, e ksigi protokanoniczne Biblii czytaj w orygina
le, zachowali te i rozwinli wyjtkow wraliwo na tekst
wity. Ich rozumienie na poziomie jzykowym, literackim,

375

R O ZDZ IA X III

historycznym, spoecznym, obyczajowym jest zazwyczaj peniej


sze ni nasze, bo to jest ich jzyk oraz ich mentalno i kul
tura. Zawsze wic moemy si od nich bardzo wiele nauczy,
na przykad jak rozumie si dane sowo czy zwrot, co on zna
czy, jak go przetumaczy itd. Ale perspektywa teologiczna jest
zasadniczo odmienna. ydowskie czytanie i objanianie moe
by wartociowe od strony teologicznej i moralnej, lecz trzeba
z niego korzysta umiejtnie i w dojrzay sposb, bo odzwier
ciedla take ogromny potencja sprzeciwu i konfrontacji wo
bec naszej wiary. Biblia Hebrajska nas czy, ale jej czytanie
i objanianie nas dzieli, poniewa sedno rozejcia si Kocio
a i Synagogi stanowi Jezus Chrystus.

ROZDZI A XIV
w

Kanon Pisma witego i Talmud

Wraz z odrzuceniem Septuaginty rabini odrzucili nie tylko


ustalony i przyjty przekad Biblii na jzyk grecki, ale te
niektre ksigi napisane lub zachowane po grecku. Dlatego Biblia
Hebrajska, uznana przez judaizm rabiniczny, rni si od Biblii
chrzecijaskiej uznanej w Kociele.
Obok ksig tworzcych trzy zbiory Biblii Hebrajskiej, na
pisanych w jzyku hebrajskim bd aramejskim i nazywanych
w kanonie Kocioa katolickiego protokanonicznymi, mamy
siedem innych pism, traktowanych jako deuterokanoniczne,
o ktrych mwilimy przy refleksji nad Bibli Greck. Rabi
ni, ustalajc pod koniec I w. po Chrystusie kanon ksig wi
tych dla wyznawcw judaizmu, odrzucili ksigi napisane lub
zachowane w ich czasach po grecku, poniewa nie przystawa
y do modelu przebudowy ycia ydowskiego, jaki wypracowa
li i upowszechniali. Taka decyzja sprawia, e rwnie chrze
cijanie musieli ustali swj kanon ksig witych. Poniewa
posugiwali si Bibli Greck, przejli j bowiem z judaizmu
biblijnego jako kanoniczn i natchnion, wszystkie tworzce
j pisma zostay przyjte i uznane za integraln cz Obja
wienia Boego.
377

R O Z D Z I A XIV

Co zatem przesdzio o ich odrzuceniu lub przyjciu?


Czy tylko fakt, ze istniay w jzyku greckim?
Aby waciwie zrozumie to, co wydarzyo si w drugiej
poowie I w., musimy jeszcze raz przypomnie proces formo
wania si kanonu Biblii Hebrajskiej. By on ustalany stopniowo:
najpierw zamknito zbir Tory, znany jako Picioksig Moje
sza, potem Prorokw, a w kocu Pism. Jednak pod koniec ery
przedchrzecijaskiej kanon ten nadal pozostawa in statu fierif w trakcie stawania si, czyli nie by jeszcze ostatecznie za
mknity. W tym dynamicznym otwarciu, podatnym na posze
rzanie, naley widzie przejaw bogactwa, ktre wynikao z tak
podkrelanej we wczeniejszych naszych rozwaaniach wielopostaciowoci wczesnego ycia ydowskiego.
Septuaginta te powstawaa stopniowo i w duszym prze
dziale czasowym. Legenda zawarta w Licie Arysteasza opowia
da o powstaniu przekadu Tory, w nastpnej kolejnoci prze
tumaczono Prorokw i Pisma. W nurcie tej uprawomocnionej
przez wsplnot wierzcych aktywnoci translatorskiej mie
ciy si take inne ksigi, napisane po hebrajsku, ktre jednak
- z niejasnych dla nas powodw - nie weszy w skad kanonu
Biblii Hebrajskiej. Dotyczy to Ksigi Syracha, ktrej hebrajskie
odpisy zostay odnalezione w Genizie Kairskiej i w Qumran.
Pod koniec ery przedchrzecijaskiej Biblia Grecka obejmowa
a rwnie ksigi nazwane potem deuterokanonicznymi. Na
suwa si pytanie, czy i dlaczego zostay one przez spoeczno
ydowsk okresu midzytestamentalnego uznane za natchnio
ne. Odpowied, jakiej moemy udzieli, jest krtka: zapewne
tak, dlatego, e wyraay istotne elementy jej wiary i pobono
ci, czyli - podobnie jak pisma hebrajskie - powstay z wiary"
378

R O Z D Z I A XIV

z wczeniejsz tradycj ydowsk do niej jako natchnio


nej - uznali j za pierwsza cz swojej Biblii, czyli Sta
ry Testament. Rabini, w konsekwencji odrzucenia tego, co
przyjli chrzecijanie, rezygnujc z Septuaginty, zrezygno
wali take z tych ksig, ktre zostay w niej jednoznacz
nie potraktowane jako cz szeroko pojtej Tory spisanej.
W ustalonym przez nich kanonie Biblii Hebrajskiej, zale
canym wyznawcom judaizmu jako jedynie normatywny, po
prostu ich nie ma.
Czy w krgach ydowskich rezygnacj
z ksig deuterokanonicznych otwarcie tumaczono
niechci do Septuaginty?
Argumentacja podawana waciwie do dzisiaj sprowa
dza si do tego, e s to ksigi zapisane w jzyku gre
ckim, a nie w witym jzyku hebrajskim. To wyrane fa
woryzowanie hebrajskiego stanowi w jakim sensie reakcj
na zjawisko przekadania ksig witych na aramejski (targumy) i grecki (Septuaginta). Jednak w wielopostaciowym
yciu ydowskim, jakie rozwijao si w okresie przedchrze
cijaskim, nie ograniczano zawartoci kanonu do pism na
pisanych i zachowanych po hebrajsku i aramejsku. Fawory
zowanie pism napisanych po hebrajsku ma zatem gbsze
przyczyny i podtekst. Jeszcze raz zwrmy uwag na para
doks dotyczcy Ksigi Syracha. Zostaa napisana po hebraj
sku, jej hebrajskie odpisy zostay odnalezione w rnych
miejscach, a przecie nie wesza do kanonu ustalonego przez
rabinw. Zapewne przesdzia o tym obecno jej przeka
du w Biblii Greckiej.
380

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

i dla wiary. Nie ulega bowiem wtpliwoci, e cala Septuaginta, czyli rwnie wchodzce w jej skad ksigi deuterokanonicze,
bya akceptowana w judaizmie przedchrzecijaskim. Oczywi
cie, nie wszystkich ksig uywano jednakowo czsto, co wida
na przykadzie cytatw i aluzji starotestamentowych w Nowym
Testamencie. Mamy ksigi i fragmenty, do ktrych nawizania
s liczne i obszerniejsze, oraz inne, wystpujce znacznie rza
dziej, a take takie, do ktrych brakuje wyranych aluzji.
Kiedy zatem rabini ostatecznie zamknli kanon Biblii Hebrajskiej?
Zakres i zawarto kanonu ydowskiego zostaa ustalo
na okoo 90 r. na wspomnianym ju zgromadzeniu uczonych
w Jamnii. Miao to cisy zwizek z rabiniczn reorganizacj
i ujednoliceniem ycia ydowskiego. Poniewa miejsce wityni
jerozolimskiej przeja rodzina i synagoga, za czynnoci wi
t, dorwnujc, a nawet przewyszajc swoj rang skadanie
ofiar, stao si czytanie i studium ksig witych, zatem jednym
z najpilniejszych zada byo ustalenie wykazu ksig kanonicz
nych. Skoro reorganizacji judaizmu dokonywano w kontekcie
jednoznacznego odcicia si od tradycji, ktr reprezentowali judeochrzecijanie, wic decyzja odnonie do kanonicznoci i na
tchnienia tych a nie innych ksig witych wypywaa w duej
mierze z ducha konfrontacji z chrzecijastwem.
Kanon za, do ktrego odwoywali si
chrzecijanie, by oparty na Septuagincie...
Tak. Poniewa caa Biblia Grecka bya przyjta jako za
pis Objawienia Boego, chrzecijanie - odnoszc si zgodnie
379

R O Z D Z I A XIV

z wczeniejsz tradycj ydowsk do niej jako natchnio


nej - uznali j za pierwsza cz swojej Biblii, czyli Sta
ry Testament. Rabini, w konsekwencji odrzucenia tego, co
przyjli chrzecijanie, rezygnujc z Septuaginty, zrezygno
wali take z tych ksig, ktre zostay w niej jednoznacz
nie potraktowane jako cz szeroko pojtej Tory spisanej.
W ustalonym przez nich kanonie Biblii Hebrajskiej, zale
canym wyznawcom judaizmu jako jedynie normatywny, po
prostu ich nie ma.
Czy w krgach ydowskich rezygnacj
z ksig deuterokanonicznych otwarcie tumaczono
niechci do Septuaginty?
Argumentacja podawana waciwie do dzisiaj sprowa
dza si do tego, e s to ksigi zapisane w jzyku gre
ckim, a nie w witym jzyku hebrajskim. To wyrane fa
woryzowanie hebrajskiego stanowi w jakim sensie reakcj
na zjawisko przekadania ksig witych na aramejski (targumy) i grecki (Septuaginta), Jednak w wielopostaciowym
yciu ydowskim, jakie rozwijao si w okresie przedchrze
cijaskim, nie ograniczano zawartoci kanonu do pism na
pisanych i zachowanych po hebrajsku i aramejsku. Fawory
zowanie pism napisanych po hebrajsku ma zatem gbsze
przyczyny i podtekst. Jeszcze raz zwrmy uwag na para
doks dotyczcy Ksigi Syracha. Zostaa napisana po hebraj
sku, jej hebrajskie odpisy zostay odnalezione w rnych
miejscach, a przecie nie wesza do kanonu ustalonego przez
rabinw. Zapewne przesdzia o tym obecno jej przeka
du w Biblii Greckiej.
380

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

Lecz w przypadku innych ksig


do takiego paradoksu nie dochodzi...
Niezupenie. Inny przykad stanowi Pierwsza Ksiga Machabejska, ktra te zostaa napisana po hebrajsku. Inaczej ni
w przypadku Ksigi Syracha, nie odnaleziono adnych wia
dectw jej hebrajskiego pierwowzoru i znamy j wycznie z prze
kadu greckiego. Jest przyjta w kanonie chrzecijaskim, pra
wosawnym i katolickim, aczkolwiek powstanie Machabeuszy,
ktrego ona dotyczy, w sensie historycznym i teologicznym ma
dla chrzecijan niewielkie znaczenie. Dla ydw - przeciwnie:
to powstanie i pami o nim do dzisiaj stanowi jeden z cen
tralnych elementw ich wiadomoci, uroczycie wspominany
w przypadajce w grudniu wito znane jako Chanuka, a jed
nak w kanonie Biblii Hebrajskiej tej ksigi nie ma. To jeszcze
jeden przejaw ceny, jak pacili rabini za ustalenie kanonu he
brajskiego w konfrontacji z kanonem chrzecijaskim.
Liczba ksig natchnionych to nie jedyna rnica,
ktra dzieli chrzecijan i wyznawcw judaizmu?
Nie ma te zgody co do ukadu ksig witych w kanonie.
W Biblii Hebrajskiej nastpuj po sobie trzy zbiory: Tora, Proro
cy i Pisma, a ten ukad odzwierciedla chronologi ich powsta
wania. Ukad pierwszej czci Biblii chrzecijaskiej, czyli Stare
go Testamentu, jest odmienny. Wprawdzie te mamy trzy zbiory,
a mianowicie ksigi historyczne, dydaktyczne (znane rwnie jako
mdrociowe) i ksigi prorockie, lecz jego wyznacznikiem jest ga
tunek literacki. Moe nie byoby to tak istotne, gdyby nie fakt,
e w ukadzie chrzecijaskim, przejtym z Septuaginty, ksigi
381

R O Z D Z IA XIV

prorockie zajmuj inn pozycj, a wic maj te inny charakter ni


w ukadzie ydowskim - nie s drugim zbiorem, lecz trzecim.
I ta kolejno miaaby by tak wana?
Tak, wynika bowiem z zasadniczej rnicy w traktowaniu
przez chrzecijan i wyznawcw judaizmu caoci ksig witych,
a szczeglnie tekstw prorockich. O ile w tradycji ydowskiej
zbir Prorokw przede wszystkim uzupenia i objania Tor,
o tyle tradycja chrzecijaska traktuje ksigi prorockie jako za
powied przyszoci, zarwno tej, ktra zostaa urzeczywistnio
na wraz z przyjciem Jezusa Chrystusa, jak i eschatologicznej.
Umieszczenie zbioru Prorokw w rodku kanonu ksig wi
tych, bezporednio po Torze, ma wskazywa na ich rol su
ebn wobec historii ju dokonanej, natomiast umieszczenie
ich w miejscu zamykajcym kanon Starego Testamentu suge
ruje wyranie otwarcie ku Nowemu Testamentowi. W kanonie
chrzecijaskim wida zatem eschatologizacj zjawiska profetyzmu. Perspektywa, z jak mamy do czynienia, jest te zdecydo
wanie bardziej uniwersalistyczna. Nie chodzi jedynie, ani nawet
przede wszystkim, o Izraelitw jako nard Boego wybrania, ale
o ca ludzko, ktrej wybranie Izraela ma suy.
Czyli to, jak zosta ustalony dany kanon Biblii - ydowski czy
chrzecijaski - nie byo skutkiem przypadkowych czy doranych
uwarunkowa historycznych, nad ktrymi mona przej do
porzdku dziennego, gdy nie nios nic teologicznie wakiego...
Ustalenie i zamknicie kanonu ksig witych nie byo wy
cznie kwesti historyczn, cho tak wanie bywa najczciej
382

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

postrzegane i przedstawiane, lecz miao dalekosine przyczy


ny i skutki teologiczne. To, jakie stadium tekstu witego zo
stao przez dan wsplnot uznane za natchnione, a jakie nie,
byo z jednej strony wynikiem konfrontacji midzy rabinami
a chrzecijanami, z drugiej za - i to wydaje si waniejsze
- rezultatem dogbnej, wypywajcej ze wiadomoci religij
nej waciwej danej wsplnocie, interpretacji Biblii. Krtko m
wic: to, jak wyglda Biblia ydowska, a jak chrzecijaska,
odzwierciedla dwie odmienne wizje interpretacji Pisma, czy
li stanowi wypadkow i wiadectwo pjcia drog okrelonej
tradycji egzegetycznej.
Wrmy wic jeszcze do staroytnej tradycji egzegetycznej.
Jej elementy znalazy si w midraszach,
targumach i w Biblii Greckiej, ale nie s to
jedyne wiadectwa, w ktrych mona j rozpozna.
Staraniem rabinw powstay rwnie
inne zapisy.
Obok nurtu refleksji opartego bezporednio na interpre
tacji Pisma, ktry moemy nazwa midraszyckim, wyoni si
inny, ktry mona okreli jako misznaicki, i ktry nie by
sensu stricte egzegez biblijn. Nazwa misznaicki pochodzi
od czasownika anah, powtarza, uczy, naucza. Ten nurt
opiera si nie wprost na Pimie, ale na nauczaniu czcigod
nych mw i mdrcw Izraela - soferim i rabinw. Jak po
cztki zjawiska midraszu i targumizmu s czone z po
wrotem z wygnania babiloskiego i reform Ezdrasza, tak
pocztki refleksji misznaickiej czy si zazwyczaj z narodzi
nami i okrzepniciem instytucji Sanhedrynu.
383

R O Z D Z I A XIV

Czyli tej instytucji, z ktrej niemiym przyjciem


spotka si Jezus. Moz dwa sowa o niej?
Sanhedryn, czyli Wysoka Rada, wyoni si z pocztkiem II w.
przed Chrystuem, prawdopodobnie w latach 200-190. Byo to gre
mium, w ktrym zasiadali kapani, znakomite osobistoci oraz star
si, wspomagajc najwyszego kapana, uznawanego za religijnego
przywdc ydw. Pniejsza tradycja ydowska widziaa w San
hedrynie spadkobierc i kontynuacj doradczego kolegium, jakie
otrzyma do pomocy Mojesz (Lb 11, 16). Sanhedryn dokonywa
prawnych rozstrzygni zwizanych z dostosowywaniem si juda
izmu do okolicznoci i wymaga, na ktre nie byo bezporedniej
odpowiedzi w Pimie. Z czasem tym rozstrzygniciom i zwyczajom
przypisywano szczegln pozycj, eksponujc je jako powszechne
i obowizujce. Pojawienie si nowej procedury usprawiedliwia
no powoywaniem si na Ksig Powtrzonego Prawa (17, 8-13),
gdzie mwi si, e Izraelici powinni kierowa si nie tylko Pra
wem Mojeszowym, lecz take pouczeniami i rozstrzygniciami
wydawanymi przez kapanw, lewitw i sdziw. Kolejny argu
ment czerpano z innego tekstu Ksigi Powtrzonego Prawa (32, 7):
Zapytaj ojca, by ci oznajmi, i twoich starszych, niech ci powie
dz. Obok rozumowania osadzonego w Pimie witym coraz
wiksz popularno zyskiwao zatem nauczanie oparte na auto
rytecie mistrzw, za jakich uchodzili rabini.
W ten sposb ksztatowa si odmienny nurt Tradycji,
juz nie egzegetyczny?
Obok midraszy wyania si typ refleksji religijnej, kt
ry odchodzi od wnikliwego ledzenia i analizowania tekstu
384

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

biblijnego na rzecz nauczania przy uyciu powszechnie


przyjmowanych rozstrzygni. Rabini wzbogacali wielowtko
w Tradycj elementami wasnych przemyle, opartych na
swoim przeywaniu wiary oraz pojmowaniu i wyczuciu jej
zasad. Ich rozstrzygniciom przyznawano rang rwn tej,
jak cieszyy si wskazania zawarte w ksigach witych.
Czy ten nurt Tradycji tez byt
przekazywany ustnie?
Pocztkowo tak, tak samo jak midrasz. Rozwijajc si rw
nolegle, by przekazywany pamiciowo, z mistrza na uczniw.
Pod sam koniec ery starotestamentowej coraz obszerniejsze na
uczanie zaczto spisywa. W konsekwencji obok zbiorw midraszy powstaway zbiory gromadzce i porzdkujce refleksj
misznaick. Z faktu, e tradycja misznaicka bya stymulowa
na nie przez rozwaania nad Bibli, lecz przez zmieniajce si
okolicznoci ycia, wypywa jej specyficzny charakter. Poo
enie ydw i sytuacja religijna zmieniy si zasadniczo po
dwch przegranych powstaniach przeciwko Rzymianom. W po
owie II w. po Chrystusie czoowe autorytety ydowskie zro
zumiay, e w dajcej si przewidzie przyszoci nie nastpi
odrodzenie ycia religijnego w takiej postaci, w jakiej rozwi
jao si ono przed 70 r., czyli przed zburzeniem Jerozolimy
i wityni. Radykalnie nowe okolicznoci wymagay mnstwa
nowych odpowiedzi i rozstrzygni. Autorytet rabinw umac
nia si, tym bardziej e to wanie oni przejli odpowiedzial
no za wszechstronn reorientacj. Centrum ycia przenioso
si z Jerozolimy i Judei do Galilei, zwaszcza Tyberiady nad Je
ziorem Galilejskim.
385

R O Z D Z I A XIV

Coraz wikszego znaczenia nabieraa take diaspora babi


loska. W latach 200-220 Jehuda ha-Nasi, Juda Ksi, doko
na zapisu i kodyfikacji najwaniejszych elementw rabinicznych
rozstrzygni wydanych przez kilka pokole rabinw, od czasw
Hillela do jego czasw, znanych jako tannaim, czyli nauczycie
le. Tak powstaa Miszna, ktrej nazwa te pochodzi od czasow
nika sanah. Zawiera ona gwnie krtkie opowieci i sentencje
typu halachicznego, czyli decyzje i rozwizania normujce roz
maite aspekty postpowania jednostek i caej spoecznoci. Jej
przepisy nie s sformuowane kategorycznie, czsto relacjonuje
si rozbiene opinie i pogldy rabinw. Takie podejcie pozosta
je w nurcie wczeniejszego, dialogicznego charakteru witej
Tradycji Izraela. Jest to wic jeszcze jedno wiadectwo wielopostaciowoci ycia ydowskiego, ograniczonej teraz do ram usta
lonych przez rabinw. Miszna rzadko cytuje ksigi wite, cz
sto natomiast wylicza sentencje i imiona rabinw. Ten szczeg
odrnia j od wypowiedzi halachicznych (prawnych) zachowa
nych w midraszach, w ktrych materiay legislacyjne s silnie
powizane z tekstem biblijnym. Mona powiedzie, e Miszna
jest najstarszym kodeksem powszechnie obowizujcego prawo
dawstwa ydowskiego. Wiele jej tworzywa pochodzi z czasw
poprzedzajcych zburzenie Jerozolimy, jest kopalni informacji
na temat tradycyjnych wit ydowskich i organizacji kultu spra
wowanego w wityni jerozolimskiej. Podczas redagowania tego
dziea witynia od ponad stulecia leaa w gruzach i aluzje do
niej stanowi reminiscencj stanu z okresu jej wietnoci. Rw
nie duo Miszna moe nam powiedzie o sdownictwie, pra
wodawstwie i obyczajowoci ydowskiej. Z tych wzgldw nie
sposb przeceni znaczenia Miszny w studiach nad osob Jezu
sa i treci pism nowotestamentowych.
386

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

Czy powstanie Miszny i przyjcie jej przez wsplnoty ydowskie


zakoczyo proces ustalania rozmaitych rozstrzygni
wydawanych przez rabinw?
Powstanie i przyjcie Miszny jeszcze bardziej skonsoli
dowao, podkrelio i wzmogo ten nurt oraz przyczynio si
do dalszego wzrostu autorytetu rabinw. Ich kolejne pokole
nia zostay objte nazw amoraim, czyli gosiciele. Rycho oka
zao si, e tre Miszny wymaga komentarzy, niezbdne te
s nowe rozporzdzenia i rozstrzygnicia, bo ycie w nowych
warunkach przynosio nieznane przedtem dylematy i wyzwa
nia. Jeszcze w III w. zosta opracowany inny zbir, a miano
wicie Tosefta. Nazwa pochodzi od czasownika yasajt doda
wa, uzupenia i atwo si domyli, e zawiera on dodatki
i uzupenienia do Miszny. Sama Miszna staa si przedmio
tem wnikliwych docieka, za coraz liczniejsze dopowiedzenia
i komentarze do niej otrzymay nazw Gemara, urobion od
aramejskiego czasownika gamar, uczy, naucza. W IV i V w.
istniay dwa zasadnicze orodki ycia ydowskiego: w Galilei
i Babilonii. Opracowano zatem dwie Gemary, ktre omawiaj
i poszerzaj nauczanie Miszny: jedna odzwierciedla uwarunko
wania i potrzeby palestyskie, druga babiloskie.
Obie Gemary, w poczeniu z macierzystym dzieem, czyli
Miszn, skadaj si na Talmud, istniejcy zatem w podwjnej
wersji - palestyskiej i babiloskiej. Redakcja Talmudu Pale
styskiego miaa miejsce okoo 400 r., za Talmudu Babilo
skiego okoo 500 r. Normatywny dla ycia ydowskiego sta
si Talmud Babiloski, o czym przesdzio ogromne znaczenie
tamtejszej diaspory, sigajcej pocztkami deportacji dokona
nych pod koniec VIII w. przed Chrystusem przez Asyryjczykw.
387

R O Z D Z I A XIV

We wspczesnych drukowanych wydaniach Talmudu tekst


Miszny znajduje si w rodku, za tekst Gemary jest umiesz
czany wok niego. Dwa Talmudy to dziea tak obszerne, e
przyjo si okrelenie Yam ha-Talmud, morze Talmudu.
Utrwalenie w Talmudzie mnstwa wtkw nurtu misznaickiego zamkno kilkusetletni etap ywioowej ewolucji Trady
cji ustnej, ale jej cakowicie nie zakoczyo. Nastpne pokolenia
rabinw woyy mnstwo wysiku w nauczanie, objanianie
i komentowanie Talmudu, a za najwybitniejszego komentatora
jest uznawany Solomon ben Isaak, ktry otrzyma przydomek
Raszi (1040-1105). Judaizm, jaki znamy, jest nazywany rabinicznym, co uwypukla centraln rol rabinw, albo talmudycznym,
co podkrela centraln rol Talmudu. W pewnym uproszcze
niu mona powiedzie, e czym Nowy Testament dla chrze
cijan, tym Talmud dla wyznawcw religii ydowskiej. W jego
wietle czytaj i objaniaj Bibli Hebrajsk. Mwic inaczej:
judaizm rabiniczny jest w wikszym stopniu religi Talmudu
ni religi Biblii.
Z tego, co zrozumiaem, Talmud tez jest przede wszystkim oparty
na refleksji misznaickiej, czyli prawnej, dotyczcej bardziej
zachowywania przepisw ni wgbiania si w egzystencjalny
przekaz tekstu biblijnego. Czy w takim razie nie jest tak, ze owe
przepisy zbyt zaciyy na judaizmie, zdominoway go?
W pewnym sensie tak. Judaizm nie eksponuje ortodoksji,
czyli przekona i pogldw, lecz ortopraksj, czyli ustalone spo
soby postpowania, ydowski styl ycia. Ju na przeomie czasw
Starego i Nowego Testamentu uwaano, e tworzenie nowych
rozstrzygni prawnych i przepisw dotyczcych postpowania
388

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

suy zbudowaniu, jak nazwa to rabbi Akiba (Avoth 3,13)


ogrodzenia wok Tory", rozumianego jako zbiory rozstrzyg
ni i zalece, ktre maj zapewni najwaciwsze i pene wy
penianie woli Boej. Taki punkt widzenia doprowadzi do ob
ostrzenia wielu zalece i niespotykanego przedtem rygoryzmu.
0 silnych tendencjach do mnoenia rozmaitych przepisw, na
kazw i zakazw czytamy rwnie wielokrotnie na kartach
Ewangelii. Z prezentacji faryzeuszy w Nowym Testamencie,
zwaszcza w dwudziestym trzecim rozdziale Ewangelii wedug
w. Mateusza, wynika jednoznacznie, e powodem ich kontro
wersji z Jezusem byo poleganie na drobiazgowych reguach, kt
re koczyo si wpadniciem w rytualizm i czysto zewntrzne
praktyki religijne. Dochodzio do tego, e ogrodzenie wok
Tory", pomylane jako gwarancja skutecznego jej przestrzega
nia, skupiao na sobie uwag tak dalece, i sama Tora stawa
a si czym odlegym i prawie niedostpnym.
Najbardziej wiatli rabini dostrzegali te niebezpiecze
stwa i usiowali do nich nie dopuci. W zbiorze znanym jako
Avoth de Rabbi Natan (1, 2a) zachowao si znamienne ostrzee
nie: wznoszony mur nie moe by wyszy ni budowla, ktrej
on strzee. Nie sposb oprze si wraeniu, e niejednokrot
nie w dziejach pniejszego judaizmu mur w postaci Talmu
du przesania ywy ogrd" Pisma. Jakkolwiek teoretycznie
podkrelano najwysz godno i znaczenie ksig natchnio
nych, w praktyce dano podporzdkowania si decyzjom po
zostajcym w obrbie ustalonych przez rabinw rozporzdze
1 regu. W Talmudzie czytamy charakterystyczne sowa: Co
si tyczy tych, ktrzy zajmuj si wycznie Pismem - nie jest
to jedyny sposb studiw. Co si tyczy tych, ktrzy zajmu
j si Miszn - oto [waciwy] rodzaj studiw, on zapewnia
389

R O Z D Z I A XIV

owoce i nagrod. Natomiast [co si tyczy tych, ktrzy zajmuj


si] Gemar - nie istnieje lepszy sposb studiowania! (trak
tat Baba Mecia 33a).
Chciabym, ebymy dokonali teraz pewnego podsumowania.
Interesuje nas przede wszystkim ta cz bogatej spucizny
ydowskiej, ktra dotyczy najstarszej egzegezy ksig witych.
Czy mona powiedzie, ze na podstawie zachowanych zbiorw,
ktre s dzieem rabinw, mamy bezporedni dostp do
przedchrzecijaskiej egzegezy biblijnej?
Tak, ale w sposb ograniczony, czsto dyskusyjny i jedynie
czciowo. Spisywanie przedchrzecijaskiej ydowskiej Tradycji
ustnej rozpoczo si stosunkowo pno. Wprawdzie ju pod
koniec czasw Starego Testamentu mogy powsta pierwsze
zbiory, ale si one nie zachoway. Gwne impulsy do zinten
syfikowania zapisw day dopiero wydarzenia z drugiej poo
wy I w. po Chrystusie, gdy nastpi silny kryzys dawnych in
stytucji politycznych i religijnych. Mona go porwna jedynie
z kryzysem, jaki mia miejsce w VI w. przed Chrystusem, czy
li w kontekcie wygnania babiloskiego. Rewolta przeciw Rzy
mianom pod koniec lat 60. I w. zakoczya si cakowit kl
sk. Nastpne dekady nie tylko nie przyniosy zmian na lepsze,
ale coraz bardziej przekrelay nawet najskromniejsze nadzieje
na polityczn niezaleno. Rewolta Bar Kochby w latach 132-135 pozbawia ydw wszelkich zudze. Aby zachowa to
samo religijno-narodow, naleao powanie zatroszczy si
o zabezpieczenie zagroonego dziedzictwa.
Tym tumaczy si, o czym bya mowa, ponawiane wysi
ki skierowane ku utrwaleniu na pimie rnorodnych mate
390

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

riaw wchodzcych w skad Tory ustnej. W cigu kilku na


stpnych stuleci opracowano Miszn, Toseft i dwie Gemary,
w rezultacie czego wyoniy si dwa Talmudy. Najstarsze za
chowane zbiory midraszy pochodz z II w., lecz wikszo
z nich skomponowano midzy V a XII w., a wic w okre
sie do odlegym - zarwno czasowo, jak te jeli chodzi
o kontekst religijno-kulturowy - od pierwotnego kontekstu,
w jakim rozwijaa si przedchrzecijaska egzegeza biblijna.
Osobne problemy wynikaj z tego, e tradycje wczone do po
szczeglnych zbiorw kryy dugo, trudno jednak dokadnie
umiejscowi ich genez i rozwj w czasie i przestrzeni. Do
datkowe utrudnienie stanowi fakt, e wikszo zapisw nie
zachowaa si w oryginalnej postaci, poniewa kopici i wy
dawcy nie czuli takiego skrpowania jak przy przekazie ksig
witych i swobodnie wprowadzali wasne uwagi, uzupenie
nia, dopowiedzenia i poprawki. Wreszcie do caoci tego nie
zwykle obszernego materiau odnosi si obserwacja, ktr po
czynilimy wczeniej: wszystkie zapisy sporzdzone w krgach
judaizmu rabinicznego przeszy starann cenzur, ktrej sed
no stanowio radykalne odcicie si od wiary w Jezusa i od
chrzecijastwa.
Czyli trudno w tym przypadku mwi o bezporednich
wiadectwach przedchrzecijaskiej egzegezy biblijnej.
To za, co przekazuj nam na jej temat
pisma rabiniczne, jest mocno niedoskonale,
gdy zostao utrwalone stosunkowo pno i do tego okrojone.
Dokadna analiza tych pism wskazuje na podwaliny i kie
runki przebudowy, na jakich opiera si judaizm rabiniczny,
391

R O Z D Z I A XIV

natomiast jedynie w niewielkim stopniu daj one rzetelne po


jcie o bogactwie i zrnicowaniu wczeniejszego ydowskiego
ycia religijnego. Tym niemniej mona w nich rozpozna pew
ne lady zoonoci, jaka cechowaa judaizm biblijny na prze
omie czasw Starego i Nowego Testamentu.
A jednak gdy sigam do artykuw Ksidza na temat midraszy
i targumw, ale tez literatury rabinicznej, publikowanych w latach
8 0 wida w nich fascynacj tym materiaem.
Tak, i nie mina ona po dzie dzisiejszy, bo jest to dzie
dzina ciekawa i pod wieloma wzgldami wartociowa. Chrze
cijanin, majc naleyt wiedz o uwarunkowaniach wynika
jcych z przebudowy dokonanej przez rabinw, moe wiele
skorzysta ze wiadectw rabinicznej egzegezy Biblii. Chodzi
zarwno o wiadectwa staroytne i redniowieczne, jak i ob
fity wspczesny dorobek egzegetyczny. Wielk pomoc w po
znawaniu i zgbianiu zasad i treci tej egzegezy stanowio
- obok wykadw w Jerozolimie i w Rzymie oraz samodziel
nych studiw nad t problematyk - seminarium naukowe w lecie 1989 r. w Spertus College of Judaica w Chicago. Mielimy
tam wspaniaych przewodnikw po tym materiale, a na szcze
gln wdziczno zasuyli rabin dr Byron L. Sherwin oraz
profesorowie Moshe Idei i Maier Gruber.
Jedno nie ulega jednak wtpliwoci: bdc bardzo cieka
wa, to nie jest w cisym tego sowa znaczeniu nasza trady
cja. Poznajemy j i czerpiemy z niej te elementy, ktre s do
pogodzenia z chrzecijastwem albo pomagaj lepiej wyrazi
nasz wiar oraz intuicje religijne i teologiczne. Natomiast s
w niej rwnie takie elementy, ktrych po prostu przyj nie
392

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

moemy ani nie powinnimy. Przykadowo, wida to w po


strzeganiu i traktowaniu nie-ydw. Bardzo interesujca jest
znajomo ydowskich objanie dotyczcych wyjcia Izraeli
tw z Egiptu, ale sposoby usprawiedliwiania czy pochway pod
adresem aluzji o zupieniu Egipcjan (Wj 11,2-3) nie s podej
ciem, ktre podzielamy, czy chcielibymy naladowa. Przy
kady mona mnoy. Rabiniczna egzegeza biblijna moe by
bardzo cenna, lecz nie mona do niej podchodzi bezkrytycz
nie ani czerpa z niej bez ogranicze. W swoich artykuach
wskazywaem take i na t jej stron.
Czy nie jest tak, e gdy zgadzamy si z egzegez rabiniczn, to
wszystko OK, a kiedy si nie zgadzamy, to jestemy podejrzewani
o jakie wobec niej uprzedzenia.
Egzegeza rabiniczna wyraa sedno tosamoci ydowskiej,
podobnie jak egzegeza chrzecijaska wyraa sedno tosamoci
wyznawcw Jezusa Chrystusa. W jednym i drugim przypadku
punktem oparcia jest tekst wity, lecz w obydwu dochodzi do
gosu okrelone jego przedrozumienie i cay wszechstronnie
uwarunkowany horyzont interpretacyjny. Czytajc Bibli, nie
jestemy wycznie historykami, na przykad historykami religii, lecz wierzcymi. Paradoks polega na tym, e - jak powie
dzielimy - Biblia Hebrajska nas czy, ale jej interpretacja nas
dzieli. W egzegezie ydowskiej obok elementw bardzo wanych
i cennych znajdujemy takie, ktre maj charakter polemiczny
i konfrontacyjny wobec chrzecijastwa. Oczywicie, to samo
dotyczy egzegezy chrzecijaskiej, odcinajcej si od zapatrywa
ydowskich. Jeeli chcemy uczciwie zajmowa si tymi proble
mami, musimy wiedzie, dlaczego jako chrzecijanie sigamy
393

R O Z D Z I A XIV

do wiadectw opozycyjnej wobec naszej tradycji religijnej.


Ortodoksyjni wyznawcy judaizmu maj zakaz kontaktw i de
bat teologicznych z chrzecijanami, by nie spotyka si z chry
stologicznym czytaniem i objanianiem Pisma. Analogicznie,
jeszcze do niedawna zajmowanie si przez katolikw egzegez
ydowsk nie byo mile widziane przez Koci. W ostatnim
pwieczu ze strony chrzecijaskiej nastpio otwarcie, ktrego
sens i cel tumacz sowa biskupw niemieckich, przypomnia
ne przez Jana Pawa II podczas pobytu w 1980 r. w Moguncji:
Kto spotyka Jezusa Chrystusa, spotyka judaizm.
Poznajemy ydowsk tradycj interpretacji Pisma przede
wszystkim dlatego, by lepiej pozna Jezusa i narodziny naszej
wiary. Interesuje nas to, e z jednej strony, mimo wszystkich
zastrzee i obaw, zachowaa ona rozmaite relikty egzegezy
przedchrzecijaskiej, a po drugie dlatego, e nawet pniej
sza egzegez rabiniczna zawiera intuicje i objanienia, ktre
lepiej pokazuj gbi i pewne doniose aspekty rozumienia
ksig witych. Ale korzystanie z niej musi by ostrone, bo
nie moemy uzna, e midzy ydami w ostatnich wiekach
przed Chrystusem a dzisiejszymi ydami istnieje prosta to
samo, prosty znak rwnania.
Ale to, co Ksidz mwi na temat egzegezy rabinicznej, stawia pod
znakiem zapytania jedno z najbardziej powszechnych przekona,
i judaizm rabiniczny - a wic ten, z ktrym i obecnie mamy do
czynienia - to jedyna bezporednia i cakowicie reprezentatywna
kontynuacja judaizmu biblijnego.
Jeeli takie przekonanie rzeczywicie istnieje, to jest to
jeszcze jeden dowd, jak silne i wszechobecne s stereotypy.
394

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

Pewnym potwierdzeniem zasadnoci tych obaw moe by nie


bywaa kariera w ostatnich dwch dziesicioleciach formuy
0 ydach jako naszych starszych braciach. W teologii polskiej
zaway tu zy przekad sw Jana Pawa II wypowiedzianych
13 kwietnia 1986 r. w rzymskiej Synagodze Wikszej, poda
ny w polskim wydaniu LOsservatore Romano i dotd po
wielany, ktry brzmi: Jestecie naszymi umiowanymi brami
1 - mona powiedzie - naszymi starszymi brami. Prawido
we tumaczenie wyglda tak: Jestecie naszymi umiowany
mi brami i w pewien sposb mona by powiedzie, naszymi
starszymi brami. Pominite wyraenie w pewien sposb
(woskie m un certo modo, angielskie in a certain way) ma ka
pitalne znaczenie! Skoro w pewien sposb tak, to w pewien
sposb - nie.
Jak daleko mog si posuwa nieporozumienia w tym przed
miocie, ktre prowadz do faszowania natury chrzecijastwa,
niech wiadczy epizod, jaki mia miejsce w poowie 2005 r. na
posiedzeniu Komitetu do spraw Dialogu z Judaizmem przy Kon
ferencji Episkopatu Polski. Chodzio o planowanie obchodw 40.
rocznicy soborowej deklaracji Kocioa o stosunku do religii nie
chrzecijaskich Nostra aetate. Jeden z uczestnikw przedstawi
projekt konferencji naukowej na Katolickim Uniwersytecie Lu
belskim, opracowany na pimie, a wic trudno mwi o pomyce
czy przejzyczeniu. Gwna teza brzmiaa, e religia ydowska
(wspczesna!) jest matczyna wobec chrzecijastwa, a wic Sy
nagoga jest matk Kocioa. Przecie to nonsens! Moja konster
nacja bya cakowita, ale prawdziwy problem polega na tym, e
projektodawca nie widzia i nie czu potrzeby prostowania swo
jej opinii. To pokazuje, e nawet na tzw. wysokich szczeblach,
gdzie way si ksztat i losy najwaniejszych inicjatyw z zkresu
395

R O Z D Z I A XIV

dialogu katolicko-ydowskiego, ta wzowa problematyka jest


nieznana albo znana tendencyjnie i wybirczo.
Powtarzam zatem: judaizm rabiniczny (talmudyczny) nie
pokrywa si z religi Starego Testamentu ani te nie jest jej
jedynym i prostym przedueniem. My, chrzecijanie, nie za
wdziczamy swojej wiary rabinom, lecz Jezusowi Chrystusowi
oraz tym Jego ydowskim rodakom, ktrzy pierwsi uwierzy
li w Niego jako Mesjasza i Syna Boego. Wanie ten grunt
przesdza o naszym zakorzenieniu w rzeczywistoci zbawczej
biblijnego Izraela. Formu o wyznawcach religii ydowskiej,
bo do nich w synagodze rzymskiej przemawia Jan Pawe II,
jako starszych braciach chrzecijan naley prawidowo poj
mowa i objania, tym bardziej e przez prawie dwa tysice
lat takiej teologicznej formuy w Kociele nie byo. Na glebie
wiary, pobonoci i historii biblijnego Izraela wyrosy dwie
siostrzane religie - judaizm, ktry po transformacji dokona
nej przez rabinw otrzyma nazw rabinicznego bd talmudycznego, oraz chrzecijastwo. Mona powiedzie, e judaizm
rabiniczny jest chronologicznie pniejszy ni chrzecijastwo,
bo w duej mierze stanowi odpowied na jego zaistnienie.
Chrzecijastwo rozwijao si na bazie dynamizmu, ktre
go rdem i dawc jest Jezus Chrystus, opartego na Starym
Testamencie bez zaporednizania go z judaizmu rabinicz
nego. Dla chrzecijanina kontakty z judaizmem rabinicznym
mog by bardzo przydatne i owocne, ale nie s warunkiem
sine qua non, gdy poznajemy Stary Testament, jestemy jego
dziedzicami i spadkobiercami na mocy wasnej tradycji reli
gijnej, ktrej kluczowymi ogniwami s tacy ydzi, jak Mary
ja, Piotr, Andrzej, Pawe oraz inni, ktrzy jako pierwsi sta
li si chrzecijanami.
396

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

Ale czy takie postawienie sprawy nie prowadzi na manowce


antyjudaizmu? Nie chc roztrzsa tego problemu
we wszystkich moliwych aspektach, ale pamitam,
jak Ksidz ostro polemizowa swego czasu
z Jdrzejem Giertychem, ktry podkrelajc,
i nie mona stawia znaku rwnoci midzy judaizmem
rabinicznym a biblijnym, doszed do wniosku, ze religia
wspczesnych ydw to oparte na Talmudzie odszczepiestwo,f,
nie majce nic wsplnego z wiar Starego Testamentu.
Dochodzimy do niezwykle wanej i trudnej kwestii chrze
cijaskiej teologii judaizmu. O antyjudaizmie mona mwi
wtedy, gdy wrogo lub z pogard traktuje si religi ydow
sk i odmawia si jej jakiejkolwiek wartoci zbawczej, a zatem
w pewnym sensie rwnie prawa do Biblii. To znacznie wi
cej ni wskazanie, i judaizm rabiniczny nie jest prost kon
tynuacj judaizmu biblijnego, nie jest take jego kontynuacj
jedyn. Tutaj rodzi si dylemat: czy my, chrzecijanie, mamy
do naszej pierwszej czci Biblii takie samo prawo jak ydzi,
ktrzy w Jezusa nie uwierzyli, czy te nasze prawo jest nieja
ko wiksze, bo obecny w niej starotestamentowy dynamizm
mesjaski, prowadzcy do Chrystusa i w Nim speniony, zo
sta przez nas rozpoznany i przyjty.
Jdrzej Giertych sugerowa, e judaizm rabiniczny nie jest
kontynuacj Starego Testamentu, lecz odszczepiestwem. Ta
kie spojrzenie odzwierciedla negatywn chrzecijask teolo
gi judaizmu, ktra ma odpowiednik w rwnie negatywnej
ydowskiej ocenie chrzecijastwa. Pod koniec lat 80. XX w.
pojawio si pytanie, czy takiego spojrzenia nie naley zanie
cha, to znaczy, czy nie nadszed czas na now chrzecijask
397

R O Z D Z I A XIV

teologi judaizmu, z nadziej, e jego wyznawcy w nowy sposb


bd postrzegali i traktowali chrzecijastwo. Trudno, z jak
mamy do czynienia, mona wyrazi inaczej: czy Stary Testa
ment upowania zarwno do ydowskiej, jak i do chrzecija
skiej wiary i drogi ycia, czy te jedna z tych dwch religii
jest wierniejsz i bardziej uprawnion jego kontynuacj. Do
td i ydzi, i chrzecijanie uwaali siebie za jedynych spad
kobiercw prawdziwego Izraela. W tle wszystkich polemik
i napi pozostawao wic synne pytanie o verus Israel, praw
dziwy Izrael. Obie strony odpowiaday na nie konfrontacyj
nie i rwnie dlatego po stronie chrzecijaskiej nagromadzio
si sporo potencjau antyjudaistycznego, a po stronie ydow
skiej sporo potencjau antychrzecijaskiego. W teologii ga
zetowej i w rodkach masowego przekazu dominuje pod
krelanie zaszoci po stronie chrzecijaskiej, podczas gdy
zaszoci po stronie ydowskiej s bagatelizowane i pomijanie
milczeniem, a przecie one rwnie istniej i bolenie daway
o sobie zna.
Tylko ze agodzc w spr o verus Izrael, mona wyla dziecko
z kpiel. Bowiem dostrzeenie w chrzecijastwie i judaizmie
dwu bratnich religii, ktre czerpi z sokw biblijnego Izraela,
moe prowadzi do ich zrwnania w tym wzgldzie.
Sdz, e z punktu widzenia teologii chrzecijaskiej,
odpowied moe by jedna i oczywista,
e chrzecijastwo czerpie ze Starego Testamentu o wiele wicej.
Bo jeeli stwierdzimy, e cay rdze Starego Testamentu
jest ukierunkowany na Jezusa Chrystusa, typologicznie
i historycznie, to chrzecijanie, uznawszy Jezusa Chrystusa mog
jakby czerpa pene soki ze Starego Testamentu.

398

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

Natomiast judaizm rabiniczny, ktry w Niego nie uwierzy


ma zuboone postrzeganie ordzia Starego Testamentu.
Mylc i mwic w ten sposb, jestemy chrzecijanami,
a nie wyznawcami judaizmu rabinicznego. Bywa forsowany po
gld, e aby nie pogbia istniejcych przepaci i nie zaognia
nabrzmiaych relacji chrzecijasko-ydowskich, naley przyj,
e judaizm jest drog zbawienia ydw, a wiara w Jezusa Chry
stusa drog zbawienia chrzecijan i niech kada z religii zosta
nie przy swoim, szanujc innych jako partnerw Boga tak samo
wiarygodnych i uprawnionych na swojej drodze, jak my. Takie
stanowisko, jak wykazywa kard. Jzef Ratzinger, od 19 kwiet
nia 2005 r. papie Benedykt XVI, wynika z aksjologii podajcej
w wtpliwo istnienie prawdy, a opowiadajcej si za subiek
tywizmem, relatywizacj i egalitaryzmem wszelkich pogldw
i postaw. Stary Testament nie dlatego ma okrelony dynamizm
mesjaski, bo dopatruj si go w nim chrzecijanie, lecz rzeczy
wicie go posiada, dziki czemu ju w czasach przedchrzeci
jaskich mona byo go rozpozna, a wraz z przyjciem Jezusa
przyj i uzna za wypeniony. Dlatego Jezus Chrystus, Nowy
Testament i chrzecijastwo stanowi historycznie i teologicznie
nie tylko wiarygodn i uprawnion, ale te autentyczn, warto
ciow i waciw kontynuacj judaizmu biblijnego.
Na pocztku ery chrzecijaskiej doszo w wielopostaciowym judaizmie biblijnym do gbokiego pknicia i podzia
u: dla jednych ydw wypenieniem i kontynuacj biblijnego
Izraela sta si Jezus, dokonane przez Niego dzieo zbawienia
i Nowy Testament, inni natomiast opowiedzieli si za konty
nuowaniem wiary swych przodkw bez uznania Jezusa za Me
sjasza i Pana, a nawet w opozycji do Niego. W uniwersaln
399

R O Z D Z I A XIV

rzeczywisto wyznawania Jezusa zostali wczeni nawracajcy


si poganie, dziki czemu chrzecijastwo jest religi uniwersalistyczn, natomiast judaizm rabiniczny pozosta religi ydw,
a wic narodow czy etniczn. Wyrazem tej i innych zasadni
czych rnic jest odmienny kanon ksig witych oraz rady
kalnie odmienny sposb ich czytania i objaniania, zakadajcy
bd nie, wiar w Jezusa jako Mesjasza i Syna Boego.
Czyli, jak Ksidz podkreli, nie tylko chrzecijastwo, ale
i judaizm rabiniczny jest nowoci wobec judaizmu biblijnego.
Oczywicie tak. Nie tylko chrzecijastwo, z centraln
prawd wiary w Jezusa Chrystusa, lecz take judaizm rabinicz
ny stanowi now jako wobec pierwszej czci Biblii. Mwi
limy, e religi Starego Testamentu bya religi miejsca, wi
tyni, kultu i ofiar. Po 70 r. a do dzisiaj tych elementw nie
ma; miejsce wityni zajy synagogi, a miejsce kapanw ra
bini. Judaizm rabiniczny, jeszcze bardziej ni judaizm biblijny
okresu po wygnaniu babiloskim, z religii miejsca sta si reli
gi czasu. Miejsce skadania ofiar zajo czytanie i objanianie
ksig witych. Nie chodzi jednak wycznie o Bibli Hebraj
sk, lecz o ca pniejsz tradycj ydowsk, tak jak zostaa
ona ustalona przez rabinw. Synagoga nie jest wityni, tak
jak jest ni koci w chrzecijastwie, bo nie ma w niej spra
wowania ofiar, lecz jest miejscem czytania i objaniania Pisma,
modlitwy oraz zgbiania i kultywowania Tradycji ydowskiej.
Wida wyranie, e drogi chrzecijastwa i judaizmu si roze
szy, poniewa chrzecijastwo jest religi, w ktrej ofiara od
grywa kluczow rol, aczkolwiek jest to ofiara bezkrwawa, spra
wowana jako Eucharystia.
400

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

A co wynika z faktu, ze wanie Eucharystia stanowi


najwaciwszy kontekst czytania i objaniania przez chrzecijan
Pisma witego?
Wymownie ilustruje to epizod z uczniami zdajcymi do
Emaus (k 24,13-35). Rozmawiajc o tym wszystkim, co si wy
darzyo (w. 14), skaryli si Nieznajomemu, ktry do nich do
czy, e nie pojmuj sensu ostatnich wydarze, jakie miay miej
sce w Jerozolimie, to znaczy mki i mierci Jezusa. Taka zreszt
jest do dzisiaj jedna z najgbszych przyczyn ydowskiej rezerwy
wobec Jezusa i Jego losu. Sednem rozdwiku, jaki istnieje mi
dzy chrzecijastwem a judaizmem, pozostaje sprawa cierpice
go Mesjasza i przewartociowania sensu cierpienia niewinnych.
W odpowiedzi na swoje rozterki i wtpliwoci usyszeli suro
we, lecz klarowne napomnienie: O nierozumni, jak nieskore s
wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy!
Czy Mesjasz nie mia tego cierpie, aby wej do swej chway?
(w. 26). Za oglnym wskazaniem na mesjaski charakter ksig
witych, dobrze przecie znanych obydwu rozmwcom, posza
konkretna praca egzegetyczna: I zaczynajc od Mojesza poprzez
wszystkich prorokw wykada im, co we wszystkich Pismach
odnosio si do Niego (w. 27). Jednak i to nie przynioso nale
ytych rezultatw. Uczniowie znali Pismo, a teraz usyszeli jego
kompetentne objanienia, ale oczy ich byy niejako na uwizi
(w. 16). Trudnoci ustpiy dopiero gdy dotarli do Emaus i tam,
podczas wieczerzy, poznali Go przy amaniu chleba.
Rozstrzygajcy klucz hermeneutyczny do czytania i obja
niania ksig witych biblijnego Izraela znajduje si wic we
wntrzu czowieka: tylko zmartwychwstay Chrystus moe spo
wodowa, by uczniom otworzyy si oczy i mogli rozpozna
401

R O Z D Z I A XIV

pene i prawdziwe znaczenie Boego planu zbawienia. Do czy


tania i rozumienia Biblii w perspektywie chrzecijaskiej po
trzebne jest wiato wiary w Jezusa, a podstaw stanowi teolo
giczna struktura misterium paschalnego. To ona nadaje ksigom
witym potencjalnie w nich obecny sensus plenior, sens peniej
szy, wynikajcy z faktu obecnoci danej ksigi w kanonie. Wy
nika on z caoci Biblii oraz z jednej, integralnej historii zba
wienia, ktra w Jezusie doczekaa si wypenienia.
Skoro Jezus otwiera nam oczy na peny wymiar Biblii, to czy
i na ile uzasadnione jest korzystanie przez chrzecijan z egzegezy
biblijnej zachowanej w literaturze rabinicznej?
Poytki z poznawania ydowskich tradycji egzegetycznych
s niemae, aczkolwiek nie naley ich przecenia ani wyol
brzymia. Wiara chrzecijaska i goszenie Jezusa Chrystu
sa nie opieraj si na wnikliwoci i pomysowoci rabinicznej
egzegezy Biblii Hebrajskiej, lecz na radykalnej nowoci osoby
i zbawczego dziea Jezusa, wyraonej w Nowym Testamencie
i w Tradycji. Z tego pochodzi wiato do gruntownie nowego
odczytywania Starego Testamentu. Jego lektura chrystologicz
na byaby nie do pomylenia, gdyby Koci powiela podejcie
i interpretacj waciw judaizmowi rabinicznemu. Warto za
cytowa wany dokument Papieskiej Komisji Biblijnej wydany
w 1993 r. i powicony interpretacji Biblii w Kociele: Boga
ctwo ydowskiej wiedzy biblijnej, poczynajc od staroytnoci
do dzisiaj, stanowi pierwszorzdn pomoc do egzegezy obydwu
Testamentw, pod warunkiem e bdzie umiejtnie wykorzy
stywane. Staroytny judaizm by bardzo zrnicowany. Odmia
na faryzejska, ktra z czasem przewaya w postaci judaizmu
4 02

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

rabinicznego, w adnym wypadku nie bya jedyn. Rozpito


staroytnych tekstw ydowskich rozciga si na kilka stuleci;
jest zatem wane, by przed podjciem jakichkolwiek porwna
dokona ich uporzdkowania chronologicznego. Nade wszyst
ko jednak zasadniczo odmienny by caociowy model wspl
not ydowskich i chrzecijaskich: po stronie ydowskiej, na
rozmaite sposoby, chodzi o spraw religii, ktra okrela nard
oraz styl ycia oparty na objawieniu spisanym i tradycji ustnej;
natomiast po stronie chrzecijaskiej chodzi o wiar w Pana Je
zusa, ktry umar, zmartwychwsta i yje, Mesjasza oraz Syna
Boego, i to wiara w Jego osob gromadzi wsplnot. Te dwa
odmienne punkty wyjcia w tym, co dotyczy interpretacji Pis
ma, tworz dwa odmienne konteksty, ktre mimo wszystkich
zbienoci i podobiestw w gruncie rzeczy radykalnie rni
si midzy sob. Celowo przytaczam ten duszy cytat, bo po
twierdza on i uwiarygodnia to, co powiedzielimy.
A jednak w wielu publikacjach chrzecijaskich istnieje taki
poziom fascynacji wiatem ydowskim, e zdaje si on przesania
ow nowo, jak byo ordzie Chrystusa. Mona odnie
wraenie, jakby by On jeszcze jednym bardzo pobonym rabinem,
a chrzecijastwo o tyle jest bardziej sob, o ile przypomina
judaizm rabiniczny.
Rzeczywicie, zwaszcza w rozmaitych popularnych opra
cowaniach roi si od przytaczania rabinicznych paraleli naucza
nia Jezusa i ordzia Nowego Testamentu, pozostawionych bez
komentarza i sprawiajcych faszywe wraenie, e waciwie
wszystko ju byo. Wyglda na to, jakby Jezus i Nowy Testament
jedynie zgromadzili, zestawili i uwzniolili koncepcje istniejce
403

R O Z D Z I A XIV

w ich czasach. Wprawdzie podobiestwa i zbienoci z na


uczaniem rabinw istniej, chodzi bowiem o jeden - niezwykle
zoony - wiat ydowski, ale przez ich pryzmat lepiej wida
to, co specyficznie Jezusowe i chrzecijaskie. Bez respekto
wania tej specyfiki zajmowanie si przez chrzecijan ydow
skimi tradycjami interpretacyjnymi traci racj bytu, a nawet
prowadzi na manowce.
Wspomniany dokument Papieskiej Komisji Biblijnej
bardzo mocno akcentuje zasadnicz odmienno
w chrzecijaskim i ydowskim
podejciu do Biblii.
W tym przedmiocie nie moe by adnych niejasnoci.
W centrum wiary chrzecijaskiej znajduje si Jezus - i to
nie tylko historyczny Mistrz z Nazaretu, czyli charyzmatycz
ny nauczyciel, cudotwrca i prorok, lecz zmartwychwstay, y
jcy i wywyszony na prawic Ojca Mesjasz i Syn Boy. Per
spektywa chrystologiczna czy wrcz chrystocentryczna jest dla
chrzecijan kluczowa. Musi te ona dominowa w naszym ro
zumieniu i objanianiu Biblii - caej Biblii, a wic rwnie
Starego Testamentu. Zogniskowanie uwagi na Jezusie Chry
stusie sprawia, e wczajc tradycje ydowskie do swojego
zrozumienia i objaniania Biblii, chrzecijanin nadaje im wy
dwik chrystologiczny. Tak czynili pisarze Nowego Testa
mentu i Ojcowie Kocioa, za ich podejcie jest normatyw
ne i wice dla nas.
Jezus Chrystus nie jest w yciu ydowskim kim ob
cym, aczkolwiek na pewno kim radykalnie nowym. Uzna
nie tej nowoci, to znaczy uznanie Jezusa za Mesjasza i Syna
404

KANON PISMA WITEGO I TALMUD

Boego, przesdza o naturze i kierunkach egzegezy i teolo


gii chrzecijaskiej, a zatem take o sposobach wykorzysty
wania ydowskich technik i tradycji interpretacyjnych. Nie
chodzi jedynie ani nawet gwnie o przejmowanie uytecz
nych lub pomocnych nam narzdzi badawczych bd metod,
lecz o wykorzystanie dla potrzeb wiary i teologii chrzeci
jaskiej szczeglnej, waciwej religii ydowskiej, interpretacji
ksig witych. Trzeba i powinno si korzysta z jej metod
i osigni, pamitajc o rnicach, ktre wynikaj z zasad
niczo odmiennej tosamoci religijnej, ksztatujcej odmien
ne podejcie do Biblii.
A jakie jest Ksidza osobiste nastawienie
do literatury rabinicznej: fascynacja czy rezerwa?
Fascynacja i rezerwa. Zawsze istniaa we mnie bieguno
wo, wywoujca trwae napicia. Poznajc teksty rabiniczne,
byem wiele razy zafascynowany gbi i wnikliwoci zawar
tych w nich przemyle nad Bibli Hebrajsk oraz silnym
oddziaywaniem nauczania rabinw na wiar i ycie wyznaw
cw religii ydowskiej. Ta fascynacja umacniaa zarazem moj
chrzecijask tosamo. Ze zgbianiem tego pimiennictwa
sza w parze uwana obserwacja wspczesnego ycia ydow
skiego. Fascynujc si tym, co widziaem, oraz przyswajajc
sobie niema porcj wiedzy, coraz lepiej rozumiaem, e
midzy nami istnieje mur, przedzia, ktry powoduje, e ja
to jestem ja, a ty to ty. yd, choby najbardziej zaintereso
wany chrzecijastwem i sprzyjajcy nam, nie bdzie powie
la chrzecijaskiego sposobu ycia i zwyczajw tylko dlate
go, e jest nam yczliwy. Zatem nie widziaem powodw,
405

R O Z D Z I A XIV

dla ktrych miabym w atwy lub bezkrytyczny sposb przej


mowa wzorce obyczajowoci i pobonoci ydowskiej oraz
uznawa je za swoje. Z tych samych wzgldw nie widziaem
powodw, dla ktrych w kontaktach z wyznawcami judai
zmu miabym na przykad ukrywa acuszek z krzyykiem,
ktry nosz. Takich pokus nie miaem i bardzo si z tego
ciesz, bo oszczdzio mi to zarwno powierzchownych za
chwytw, jak i wywoujcych frustracj rozczarowa.

ROZDZI A XV

Romana Brandstaettera
suchanie Biblii

Omawiajc egzegez ydowsk, wielokrotnie zwraca Ksidz uwag


na szczegln ydowsk wraliwo w odniesieniu do Biblii. Temat
ten pojawi si szerzej przy okazji prezentacji przez Ksidza
twrczoci Romana Brandstaettera.
Moje zainteresowanie Romanem Brandstaetterem i jego twr
czoci ma dawny rodowd. Zetknem si z nim jeszcze w lice
um, zapewne dlatego, e jego dziea byy publikowane przez In
stytut Wydawniczy Pax. Z czasem bardzo mnie to zdziwio, bo
przecie s w Polsce rodowiska, ktre programowo podzielaj
i propaguj ydowskie punkty widzenia, na przykad krakowski
Tygodnik Powszechny i Znak czy warszawska Wi, a jed
nak Brandstaetter nie cieszy si ich przychylnoci.
Podczas studiw w warszawskim seminarium duchownym
wielkie wraenie wywar na mnie Jezus z Nazarethu, a w pocztkach
pracy kapaskiej Krg biblijny. Brandstaetter, urodzony w 1905 r.
przyszed na wiat w Tarnowie w bardzo religijnej rodzinie y
dowskiej. Wychowany w ogromnym szacunku dla Biblii, w 1929 r.
ukoczy filologi polsk na Uniwersytecie Jagielloskim. Po wy
buchu wojny wyjecha do Wilna, a stamtd przez Moskw, Baku
i Irak dotar do Jerozolimy. Jako syjonista z przekonania, pracowa
407

R O Z D Z I A XV

w nasuchu radiowym w Polskiej Agencji Telegraficznej. Podczas


jednego z nocnych dyurw, za spraw reprodukcji XVII-wiecznej
rzeby autorstwa Innocenza de Palermo z kocioa w Asyu, dozna
objawienia Chrystusa ukrzyowanego i yjcego. Reszty dokonay
Chrystusowe krajobrazy", jak Brandstaetter nazywa Ziemi wi
t, a w mieszkajcych tam ludziach rozpoznaje podobiestwa do
postaci znanych z Biblii. Po wojnie, w latach 1947-1948, by atta
che kulturalnym w Rzymie. W tym okresie przyj chrzest i sta
si chrzecijaninem. Po powrocie do Polski zamieszka i tworzy
w Poznaniu, Zakopanem i znowu w Poznaniu. Przyjcie przez nie
go chrzecijastwa miao kontekst jerozolimski; w swoich wspo
mnieniach Brandstaetter wzmiankuje bazylik Agonii Chrystusa,
pooon w Ogrjcu u stp Gry Oliwnej, oraz klasztor Krzya
witego, w poudniowej czci Jerozolimy.
Moje zainteresowanie osob i twrczoci Brandstaettera po
gbio si w Jerozolimie oraz po powrocie do Polski, gdy gbiej
wchodziem w dylematy, co to znaczy by chrzecijaninem y
dowskiego pochodzenia. W Ziemi witej zrozumiaem, jak bar
dzo trudna jest taka tosamo. Powrciem do tej problematyki
pod koniec lat 90., gdy zostaem zaproszony do udziau w uro
czystej sesji naukowej powiconej yciu i twrczoci Romana
Brandstaettera, a zorganizowanej w Poznaniu przez ks. prof. Jana
Kantego Pytla.
Co szczeglnie zaciekawio Ksidza w postaci Brandstaettera? Jego
wraliwo ydowska? Chrzecijaska? Rozterki zwizane z ich
poczenia czy moe wanie konsekwencja, z jak je przezwycia?
Si Brandstaettera jest to, e przez cae ycie, przeszedszy tak
gbok zmian, by i pozosta sob. By sob jako yd oraz jako
4 08

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

chrzecijanin. By sob wbrew wielu ydom i wbrew wielu chrze


cijanom, poniewa dla ydw przesta by ydem, a dla chrzecijan
by ydem nie przesta. Spotyka si z niezrozumieniem i odrzu
ceniem. Poczynione przed chwil spostrzeenie jest bardzo symp
tomatyczne: Brandstaetter nie by mile widziany w tzw. rodowi
sku krakowskim; jego ksiki nie byy wydawane przez Znak.
Brandstaetter pozosta sob, nie pozwoli si zaszufladkowa, pod
porzdkowa ani zinstrumentalizowa, lecz szczerze i odwanie pi
sa i mwi o swojej tosamoci ydowskiej i chrzecijaskiej. Jego
droga do chrzecijastwa bya gboko ydowska, za jego postrze
ganie i przeywanie judaizmu byo gboko chrzecijaskie. Jedno
i drugie zazbiao si i spotykao ze sob, a on umia to wyraa
w znakomity sposb. Jego si stanowi to, e poczy w sobie oby
dwa wymiary tosamoci, wygldajce jak czenie ognia z wod,
i adne z nich na tym nie stracio, a nawet przeciwnie, stao si
jasne, e taka koegzystencja jest moliwa i potrzebna.
No wanie. Brandstaetter, przyjmujc chrzecijastwo,
nie odrzuca swojej tosamoci i wraliwoci ydowskiej.
Przeciwnie, uwaa, e w wierze w Jezusa Chrystusa znajduje
ona wypenienie. Zarazem zdaje sobie spraw, e w ydowskim
sposobie przeywania wiary istniao wiele bardzo wartociowych
elementw, ktre w chrzecijastwie bd zostay zapoznane, bd
jeszcze nie zostay z tak si wydobyte. Nie tylko nie wstydzi si
swej ydowskiej przeszoci, rodziny, tradycji, z ktrej wyrs, lecz
ukazuje je jako bogactwo, bdce korzeniem jego wiary, z ktrego
powinni dla swego poytku korzysta inni chrzecijanie.
Za szczegln za warto owej ydowskiej wraliwoci,
do niedawna przekazywan z pokolenie na pokolenie, z ojca na
409

R O Z D Z I A XV

syna, uznaje tsknot za Sowem Boga, niegasncy gd Pisma


witego, wrcz mio do Biblii. Brandstaetter wspomina, e
jego ukochany dziadek, ktry od maego wprowadza go w lek
tur Biblii, opowiada j i wyjania, na kilka dni przed mier
ci pozostawi mu w spadku nastpujcy testament: Bdziesz
Bibli nieustannie czyta. Bdziesz j kocha wicej ni rodzi
cw... Wicej ni mnie... Nigdy si z ni nie rozstaniesz...
Skd ta bezwarunkowa mio do Biblii?
Izrael stworzy Bibli, a Biblia stworzya Izrael. Ta wzajem
no trwa po dzie dzisiejszy i stanowi fundament ydowskiej
tosamoci, a take kadego yda jako czonka i przedstawiciela
narodu Izraela. Zwrmy uwag na mao podkrelany fakt, e
ju pod koniec ery przedchrzecijaskiej niemal zlikwidowano
w biblijnym Izraelu zjawisko analfabetyzmu wrd mczyzn,
do czego Europa dosza dopiero w XX w., czyli dwa tysice lat
pniej. Obowizkiem Izraelity w czasach przed Chrystusem
byo umie czyta i pisa, po to, by czyta tekst wity. W Izra
elu dziki mioci do Biblii nie byo analfabetyzmu i rozwijay
si umiejtnoci nieznane albo tylko fragmentarycznie rozwi
jane w innych wsplnotach etnicznych i religijnych.
Ksigi wite zajmuj wyjtkowe i uprzywilejowane miejsce
w wiadomoci ydowskiej, s trwaym spoiwem i zwornikiem
tosamoci, bez ktrego nie mogaby ona zaistnie, okrzepn
ani przetrwa. Kade pokolenie ydowskie rozpoznaje w sobie
t sam tsknot i gd, pragnienie i si, jakie trzymay przy
yciu pokolenia przodkw. W adnym innym narodzie i w ad
nej innej religii polecenie czytania Biblii nie nabiera charakteru
i wartoci wypowiadanego przed mierci testamentu. Dzieje si
410

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

tak dlatego, e jakie ycie, taka mier". Roman Brandstaetter


by wszczepiony, jako jedno z ogniw, w ten dugi acuch y
dowskiej tradycji i pod tym wzgldem nie rni si od wielkich
mistrzw i mionikw Pisma witego, ktrzy yli w staroyt
noci czy w redniowieczu. Poleganiu na Biblii zawsze towarzy
szy ogromny adunek emocji, mio do niej, czasami wrcz
przesycona swoistym erotyzmem. Moe nas to dziwi lub za
skakiwa, lecz tak wanie byo i jest. Bywa to prawdziwie ob
lubiecza mio, ktr rozpoznajemy w przytoczonych wyej
pouczeniach umierajcego dziadka dla wnuka. Obaj s po pro
stu zakorzenieni w tym niezwykle ywotnym skarbcu tradycji
ojcw. Bardzo wielu ydw cae swoje ycie powicao Biblii,
a ona im to odwzajemniaa, nadajc ich yciu kierunek i sens.
Bogosawiestwem jest i to, e Biblia jest dla nich symbolem
rodzinnego domu, warunkiem powrotu do dziecistwa i ksig
wspomnie o przodkach. Tak postrzega j Roman Brandstaet
ter i dlatego jego zwierzenia wzruszaj nas i zastanawiaj.
Brandstaetter daje jeszcze inn pikn tego ilustracj ze swego
dziecistwa: Biblia leaa na biurku mojego dziadka. Biblia
leaa na stoach moich praojcw. Nigdy w bibliotece. Zawsze
na podrczu... Gdy ojciec wieczorem czyta Bibli, chodziem
po pokoju na palcach. Dziadkowi nigdy bym si nie omieli
przerwa jej lektury. Obaj byli dla mnie w takich chwilach
naznaczeni przywilejem nietykalnoci. Od najmodszym lat byem
wiadkiem nieustannej manifestacji witoci tej Ksigi, jej kultu
i wywyszania. Samo jej otwarcie jest ju aktem podniosym.
Niezwyk cze, jak w gboko religijnych rodzinach ydow
skich okazywano Biblii - i nadal si okazuje - mona porwna
411

R O Z D Z I A XV

tylko z czci Najwitszego Sakramentu w Kociele katoli


ckim. Dziki obecnoci Biblii dom ydowski nabiera charakteru
sanktuarium, jest miejscem witym, naznaczonym Bo obec
noci i dziaaniem. Przyczynia si to do uwicenia rodziny
i wszystkich zaj, co nabiera szczeglnego sensu zwaszcza
podczas cotygodniowych obchodw szabatu. Pod tym wzgl
dem moglibymy si od wyznawcw judaizmu bardzo wiele
dobrego nauczy. Tutaj potrzebna jest odpowiedzialno i g
bia, przywizanie do przeszoci i jej umiowanie, a zatem
osobisty przykad oraz wsplnotowe przyzwolenie i sprzyjaj
cy klimat duchowy.
Chocia od zakoczenia II Soboru Watykaskiego, ktry
dowartociowa czytanie i objanianie Pisma witego, upy
ny cztery dziesiciolecia, w Kociele katolickim nadal jest
wiele do zrobienia. Trzeba te przyzna, e wiele si zmieni
o: odbywaj si w diecezjach i parafiach naboestwa uro
czystej intronizacji Biblii, w liturgii wprowadza si bogosa
wiestwo Ewangeliarzem, wiele rodzin zadbao o posiadanie
egzemplarza Pisma witego, coraz czciej organizowane
s rozmaite prelekcje i konferencje biblijne. Nie ulega jed
nak wtpliwoci, e mona i trzeba nadawa Biblii jeszcze
wiksz rang. W kadym katolickim domu powinna mie
ona szczeglne miejsce, by widoczna, wyrniona spord
innych ksiek, a przy sposobnoci waniejszych okolicz
noci rodzinnych i wit powinnimy odczytywa i rozwa
a jej fragmenty. Coraz czciej odbywa si to w kontek
cie wit Boego Narodzenia, bodaj czciej z inicjatywy
dzieci i modziey ni starszego pokolenia. To wszystko s
elementy szerszej kultury - nie tylko religijnej, lecz kultury
w ogle.
412

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

U Brandstaettera mio do Biblii wie si cile z mioci do


wcielonego Sowa. Uwaa nawet, ze wiara w preegzystencj
Biblii w judaizmie stanowi analogi do wiary
w preegzystencj Sowa w chrzecijastwie.
Czy mgby Ksidz to wyjani?
Tu spotykaj si dwie rzeczywistoci: jedna to wcielenie
Sowa oraz Biblii, druga to preegzystencja Sowa oraz Biblii.
Jeeli chodzi o pierwsz, wcielenie Syna Boego w osobie Je
zusa z Nazaretu, byo od pocztku chrzecijastwa czsto po
rwnywane do stopniowego wcielania si Sowa Boego w rze
czywisto biblijnego Izraela i sowa Pisma witego. Tak jak
Bg coraz peniej i gbiej wkracza w dzieje ludzkoci i histo
ri Izraela, wic si z nim przez kolejne przymierza, z kt
rych najwaniejszym byo przymierze synajskie, a zawar osta
teczne przymierze w Jezusie Chrystusie, tak te coraz gbiej
si objawia i w tym sensie coraz bardziej wciela w wity
tekst, a w kocu ostatecznie objawi si przez sowa i wy
darzenia, o ktrych mowa na kartach Ewangelii i pozostaych
pism Nowego Testamentu. Dlatego st Sowa Boego susz
nie bywa zestawiany ze stoem Eucharystii. Analogia midzy
Sowem wcielonym w histori Izraela i caej ludzkoci a So
wem wcielonym w tekst wity moe i jeszcze gbiej. Jed
na z fundamentalnych prawd chrzecijaskich to przekona
nie o preegzystencji Syna Boego, czyli o Jego odwiecznym
istnieniu. Czytanie Biblii nie jest celem w sobie. Nie chodzi
o przeycia estetyczne czy korzy intelektualna, ale o wiel
ka przygod duchow. W jej centrum znajduje si Bg, kt
rego odnajdujemy na kartach czytanych i rozwaanych ksig
witych.
413

R O Z D Z IA XV

To przekonanie spotyka si i znaczco koresponduje z y


dowskim przekonaniem o preegzystencji Tory. W swojej czci
i mioci do Biblii ydzi uwaaj, e chocia zostaa utrwa
lona na pimie w okrelonym miejscu i czasie, to w Boym
umyle, w Boych planach i zamiarach istniaa od zawsze,
a wic wyprzedza stworzenie wiata. Wedug naszej wiary,
wyraonej najbardziej dobitnie w Prologu do czwartej Ewan
gelii kanonicznej, Logos, Sowo Boe, istniao przed stworze
niem wiata. Tego rodzaju zestawienie pokazuje ogromn ana
logi wiary ydowskiej i chrzecijaskiej, ale, z drugiej strony,
mamy tu do czynienia ze swoist, aczkolwiek utajon i na
pierwszy rzut oka niewidoczn, rywalizacj. Kim dla chrze
cijan jest Jezus Chrystus, tym dla ydw jest Pismo wite,
a te aspekty wiary, ktre w chrzecijastwie dotycz Chry
stusa, w judaizmie odnosz si do sowa Boego na kartach
Biblii Hebrajskiej.
No tak, ale w ten sposb ydzi porednio potwierdzaj to, w co
wierzy od swego zarania Koci. Ojcowie Kocioa wanie
dlatego, ze uwaali, i caa Biblia mwi o Chrystusie, mogli
w swej egzegezie ka nacisk na typologi, czyli upatrywanie
w wydarzeniach Starego Testamentu zapowiedzi, egzemplifikacji
i symboli wydarze Nowego Testamentu (na przykad ofiara
Abrahama z syna Izaaka to zapowied ofiary Chrystusa).
Rwnie dzisiaj w Kociele istnieje chyba coraz gbsza
wiadomo, e Wcielenia, ktre smakuje si w Eucharystii,
mona rwnie niejako dotyka, suchajc sowa Boego, e tu
rwnie mona dowiadcza dogbnego, intymnego,
przemieniajcego spotkania z Bogiem.
Przykadem moe by choby to, e w niektrych wspczenie

414

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

budowanych kocioach obok tabernakulum znajduje si


miejsce na przechowywanie Ewangeliarza
czy caego Pisma witego.
Rwnie na pogrzebie Jana Pawa II widzielimy Ewangeliarz pooony na trumnie. Zapakani patrzylimy, jak wiatr
przewraca jego karty, a w pewnym momencie ta ksiga de
finitywnie si zamkna i wysuchalimy fragmentu Ewange
lii z pytaniem Jezusa skierowanym do Piotra: Czy ty mnie
miujesz? Na pewno miejsce i rola Biblii w wiadomoci ka
tolickiej, ktrej przejawami s nasze ycie religijne i pobo
no, a take architektura i wystrj naszych wity, stale
zyskuj na znaczeniu. Trzeba to przyj z wdzicznoci i sa
tysfakcj, aczkolwiek trzeba rwnie zauway, e tej oywio
nej wiadomoci towarzysz obawy, i moe ona pj w kie
runku protestanckiej bibliolatrii. Nie s one zupenie ponne,
ale te nie naley na nich poprzestawa albo je wyolbrzy
mia. Wielce poytecznym rezultatem zachodzcych przemian
powinna by rosnca wiadomo jednoci caej Biblii, czy
li obydwu jej czci - Starego i Nowego Testamentu. Chodzi
rwnie o stopniowe ksztatowanie mentalnoci i zwyczajw
opartych na Biblii, co wymaga czasu, a przede wszystkim
przewiadczenia, e taki wysiek jest potrzebny i powinien
zosta podjty.
Od ydw chyba nie tylko moemy uczy si czci i mioci do
Biblii, ale te tego, w jaki sposb j czyta?
Na pocztku stycznia 2006 r., znw staraniem ks. prof. Jana
Kantego Pytla i grupy jego wsppracownikw, odbya si na
415

R O Z D Z I A XV

Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu konferencja


naukowa, podczas ktrej przedstawiem rozwaania na temat
ydowskich tradycji interpretacyjnych w Romana Brandstaette
ra czytaniu i objanianiu Biblii. Specyficznie ydowska mental
no, ktra niegdy znalaza wyraz w Biblii oraz jest wyranie
wyczuwana i wykadana przez jej ydowskich czytelnikw i su
chaczy, stanowi bardzo poyteczny klucz do peniejszego zro
zumienia ksig witych. Jej istot stanowi mylenie i warto
ciowanie nie wedug zasad przyczyn i skutkw, czyli nie w celu
racjonalizacji wszystkiego, zrozumienia i wytumaczenia w kate
goriach, ktre wychodz naprzeciw wycznie potrzebom i mo
liwociom rozumu, lecz szukanie znaczenia wydarze i pamici
0 nich, ustalanie sensu, ktry wychodzi znacznie poza obszar
tzw. czystego rozumu, i jest otwarty na to, co duchowe i nad
przyrodzone. Czytajc ksigi wite, ydzi nie czyni tego pod
ktem weryfikowania ich od strony historycznej, lecz sytuuj
siebie w dugim acuchu pokole tych, ktrzy Bibli otrzymali
1 uznali za drogowskaz i pokarm dla swojego ycia. Jest to, m
wic naukowo, prawdziwie egzystencjalna lektura ksig wi
tych. yd nie docieka, ktrdy Izraelici wychodzili z Egiptu,
lecz przeywa tekst biblijny, jakby sam stamtd teraz wychodzi.
Cze i mio do Biblii id w parze z przekonaniem, e jest
ona gboko i wszechstronnie prawdziwa, nie w tym znaczeniu,
e mona j podda caociowej weryfikacji, swoistej historycystycznej lustracji, lecz dlatego, e wydaje ona bogosawione
owoce w yciu tych, ktrzy j czytaj i objaniaj. Dlatego atwa
jest, aczkolwiek znowu paradoksalna, odpowied na pytanie,
kto napisa Bibli. Suchajc sugestywnych biblijnych opowiada
dziadka, may Roman tak spointowa jej autorstwo: T ksik
ty napisae"
416

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

A zatem, w jaki sposb ydzi czytaj Bibli?


Brandstaetter uwaa, ze przede wszystkim naley
czyta Bibli na glos.
My, chrzecijanie, mwimy: Pismo wite" i cay nacisk po
oony jest na zapis, na ksig, ktra - chocia najczcigodniejsza
- moe sta obok innych i pozostawa zamknita. ydzi uywa
j nazwy Miqra, utworzonej od czasownika qara, czyta, czy
li Miqra znaczy to, co ma by czytane, to, co naley czyta.
Chodzi o czytanie gone, a nie po cichu czy tylko wzrokowo.
Ma to swj kontekst tak historyczny, jak i duchowy. Przypomnij
my, e treci Biblii istniay najpierw w przekazie ustnym, a wic
byy opowiadane i suchane. Ten zwyczaj i obowizek suchania
przetrwa, gdy tradycje zostay spisane, wanie dziki temu, e
tekst, tak publicznie jak indywidualnie, by czytany gono. Przy
takim czytaniu wydobywa si znacznie wicej ni przy czytaniu
cichym albo szeptem. Dotyczy to kadej lektury, a lektury Bi
blii w szczeglnoci, bo jest ona przeznaczona do odtwarzania,
tak jak zapis nutowy, ktry yje dopiero wtedy, gdy jest odtwa
rzany. Ze swojej natury jest przeznaczona do odtwarzania go
nego, w ktrym wszystko ma swoje znaczenie - tonacja, barwa
gosu, sposb, w jaki czytamy, waga, jak przykadamy do po
szczeglnych sw, umiejtno zatrzymania si i zawieszenia
gosu, refleksyjno i ... humor. Kto, kto czyta Bibli gono,
syszy nie tylko siebie, lecz i poprzednie pokolenia czytelnikw
ksig witych, bo jest wszczepiony w t sam yw tradycj,
a take syszy gos Boga, ktry si objawia przez sowa Pisma.
Takie czytanie to nie tylko dowiadczenie czysto intelektualne
albo poyteczne wiczenie lektorskie, lecz gbsze i peniejsze
spotkanie z Bogiem, ktry do nas przemawia.
417

R O Z D Z I A XV

W kulturze hebrajskiej, staroytnej i wspczesnej, Biblia


bya i jest czytana gono, albo co najmniej szeptem. Istnia
y nawet zakazy czytania jej po cichu. Dlatego, gdy widzimy
ydw czytajcych Tartak (ta nazwa to akronim utworzony
od pierwszych liter nazw trzech zbiorw Biblii Hebrajskiej:
Tora, Neviim, Ketuvim) przed jerozolimsk cian Paczu bd
w trakcie liturgii synagogalnej, to - takie jest wraenie kade
go chrzecijanina - przypomina to ul, w ktrym peno pszcz.
Nie ma jednak kakofonii, poniewa takie wsplnotowe czy
tanie wytwarza swoist jedno, mona powiedzie jedno
w rnorodnoci. Czujemy, e to zrnicowanie wspbrzmi
ze sob oraz ma sens. Taka praktyka jest radykalnie rna od
tego, jak wikszo chrzecijan traktuje Pismo wite. Jee
li jest ono obecne w domu, stoi na pce zamknite albo od
grywa charakter dekoracyjny. Gdy siga si po nie, czyni si
to sporadycznie, aby po cichu, w mylach przypomnie so
bie jak osob czy epizod lub zasign wiadomoci. Jed
nym z bardziej poruszajcych fragmentw Krgu biblijnego jest
rozdzia Lament nie czytanej Biblii Opowiada o losie witej
Ksigi zakupionej, przyniesionej do domu i odoonej na p
k. Po mierci waciciela narratorem staje si Biblia: Szybko
zjawili si spadkobiercy i likwidujc mieszkanie, kiwali smut
nie gowami nad twoim doczesnym majtkiem. Jeden znalaz
mnie wrd ksiek zrzuconych bezadnie na podog. Schy
li si, podnis mnie o obejrza, otrzepa mnie z grubej war
stwy pyu i rzek drcym od tkliwego wzruszenia gosem do
stojcego obok modzieca: Widzisz? Twj stryj nieboszczyk,
Panie wie nad jego dusz, by pobonym czowiekiem. Mia
Bibli. We sobie z niego przykad. Wrd kilku wnioskw
nasuwa si i ten, e Biblia zawsze odwdzicza si z nawizk
418

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

tym, ktrzy zatroszczyli si o jej posiadanie, nawet jeeli nie


dooyli stara, by j pozna.
Dla bardzo wielu ydw czytanie Biblii jest czym y
wym, jest akcj, nie jest statyczne, ale dynamiczne. Raz jesz
cze porwnajmy te dwie koncepcje, chrzecijask i ydowsk,
do zapisu nutowego. Moemy mie przebogat bibliotek z za
pisami nutowymi najwspanialszych utworw muzycznych, ale
nigdy nie potrafimy ich naleycie doceni ani prawdziwie za
smakowa ich pikna, bo nie syszymy, jak s wykonywane.
Tymczasem one dopiero wtedy yj, gdy s wykonywane. Pis
mo wite yje, gdy jest czytane. Przyswojone w ten sposb,
zawsze da zna o swojej w nas obecnoci. Brandstaetter napi
sa: Jak nacinicie okrelonego klawisza wydobywa ze strun
fortepianu okrelony dwik, tak samo czytane przeze mnie
fragmenty Pisma witego powouj w mojej wiadomoci do
ycia pewnych ludzi i zdarzenia, dziki czemu staje si ono dla
mnie swoistym zbiorem wspomnie, ukrytych tylko pod mnie
znanym szyfrem biblijnych postaci.
Lektura Biblii winna przeobraa si w modlitw. To prze
konanie, zawsze obecne w judaizmie, istnieje take w chrze
cijastwie, chocia czasami jakby nieco przyblado. Nie chodzi
jedynie o to, e modlitwa powinna poprzedza czytanie ksig
witych, lub e najwaciwszy kontekst dla nich stanowi litur
gia. Osobista, prywatna lektura Pisma witego staje si modli
tw wtedy, gdy przenosi nas w sfer obcowania z Bogiem i za
pocztkowuje swoisty dialog, rozmow, w ktrej wsuchujemy
si w Jego gos, czyli rozpoznajemy i przyjmujemy Jego wol.
Z gonym czytaniem Biblii dla Romana Brandstaettera
wie si nie tylko gbszy kontakt z tekstem w sensie

419

R O Z D Z I A XV

jego zrozumienia. Mwi on w tym przypadku tez o wadze


tzw. przedrozumienia. O co chodzi?
Brandstaetter wyjania to na przykadzie z wasnego dzieci
stwa. Wychowywa si w tradycyjnej rodzinie ydowskiej i bardzo
wczenie rodzice opacili nauczyciela, ktry przychodzi, by go
uczy. Poniewa osi ydowskiej tradycji jest Biblia, zatem na
uczanie polegao przede wszystkim na jej czytaniu i rozwaa
niu oraz rozmawianiu na jej temat. Roman otrzyma polece
nie przeczytania jakiego fragmentu, a nastpnie przeczytania
go po raz drugi i trzeci, a potem znowu... Wspomina w Kr
gu biblijnym, e pewnego dnia si zbuntowa i powiedzia do
nauczyciela: Ale ja tego nie rozumiem! Na co nauczyciel:
Nie chodzi o to, eby rozumia, chodzi o to, eby pami
ta. Wanie pami stanowi najgbsze oraz najtrwalsze pod
glebie i kontekst przedrozumienia, poniewa jest ono wyrazem
wielowiekowej tradycji i wszystkiego, co si na ni skada. Je
eli kto poczyni zaoenie, e czyta Pismo wite wycznie
po to, by je zrozumie, takie zaoenie jest niewaciwe, bo re
dukuje Bibli do rozmiarw, w ktrych si ona absolutnie nie
mieci. Chocia jednym z celw jej czytania jest oczywicie co
raz gbsze zrozumienie, nie mona si na nim zatrzyma ani
uzna go za jedyny czy nawet najwaniejszy cel.
Niedobrze, gdy zgbiajc Bibli, osiga si jaki rodzaj
zracjonalizowanego bogostanu: wiem i rozumiem wszystko.
Celem czytania Biblii jest pami, mona powiedzie pa
mi przyszoci, czyli taka, ktra powinna stanowi trzon
naszej tosamoci. Nie chodzi o ksztacenie pamici w tym
znaczeniu, e wyrabiamy j w sobie, by wiedzie i zapami
ta jak najwicej i jak najduej, lecz dlatego, e pami staje
420

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

si coraz bogatsza i coraz bardziej pojemna, gdy przechowu


je i wyraa dowiadczenia innych, w tym przypadku niemo
liwej do wyobraenia sobie liczby ludzi Biblii. Poznajc ich,
zmieniam si i wzbogacam, skutkiem czego kade nastpne
spotkanie z tekstem witym jest inne, dojrzalsze. W chwi
lach krytycznych prb yciowych decyduje nie rozumienie, lecz
wypywajca z pamici wierno. Podczas gonego, wielokrot
nego czytania Biblii odbywa si wiczenie pamici. Nie jest
ono wycznie mechaniczne czy psychologiczne, lecz ducho
we, wyraajce to, kim jestem, oraz kim chc i mog by. Na
skutek suchania tekstu i powtarzania go w naszej wiadomo
ci czy nawet podwiadomoci rozbrzmiewa gos Boga. Nacisk
na to jest w judaizmie niezwykle istotny i cenny. Nie pocho
dzi od rabinw, aczkolwiek to oni w duej mierze go rozwi
nli, lecz jest osadzony w wierze biblijnego Izraela. Rwnie
my, chrzecijanie, powinnimy to respektowa, choby dlate
go, e wyznacza on kontekst ycia i nauczania Jezusa. Pod
stawowe wyznanie wiary, przejte z Biblii Hebrajskiej, brzmi:
Szma Israel, S u c h a j , Izraelu... Przypomnia je i podj Je
zus, odpowiadajc jednemu z uczonych w Pimie na pytanie
o pierwsze ze wszystkich przykaza: Pierwsze jest: Suchaj,
Izraelu, Pan, Bg nasz, Pan jest jedyny (Mk 12,28). Aposto
owie, goszc Chrystusa, podkrelali konieczno posuchu
wobec Ewangelii, a wic takiego posuszestwa, ktre wynika
z uwanego suchania.
Gone czytanie Pisma, a tym samym suchanie sowa Boego,
wie si z jeszcze jednym przekonaniem,
ktre judaizm przej i przechowa z wiary biblijnego Izraela.
Brandstaetter mwi, ze waga, jak ydzi przykadaj

421

R O Z D Z I A XV

do tekstu biblijnego, wynika z przekonania,


i ukryty i niewidzialny Bg Izraela jest Gosem (...)
ten atrybut Boy ma paralele w mentalnoci ydowskiej,
ktra uznaje za normalne widzenie Gosu.
W pierwszym momencie zdumiao mnie to, lecz zaraz potem
przypomniaem sobie, e przecie rwnie w Ewangelii
i Listach w. Pawa wci jest podkrelane, i wiara rodzi si
z przepowiadania, wanie z gupoty
goszenia Sowa.
Pierwsi gosiciele Ewangelii wyroli z Biblii i najstarszej
tradycji jej czytania, przeywania i objaniania. Bg Izraela by
okrelany i wzywany jako Gos, po hebrajsku Qol. Ten Gos ma
warto sprawcz, to znaczy, sprawia to, co oznacza. Na samym
pocztku Biblii, w otwierajcym j pierwszym rozdziale Ksigi
Rodzaju, mamy wspaniay refren: Bg rzek oraz i stao si
tak. Sowo Boga sprawia to, czego dotyczy. Mamy tutaj do czy
nienia z intuicj, ktra w wiecie semickim jest powszechna,
e gos jest czym fizycznym i fizykalnym. Widzielimy to na
przykadzie rozwoju semantycznego czasownika yarah, na pod
stawie ktrego utworzono nazw Tora: najpierw rzuca, ci
ska, miota, nastpnie rzuca, ciska sowo, poniewa sowo
istnieje i way tak samo, jak inne przedmioty, a wic mwi;
nie chodzi jednak o mnoenie pustych sw, lecz tak mow,
ktra przynosi korzyci, a wic uczy, naucza.
Jest w tym wszystkim mylenie absolutnie przednaukowe, a przecie z powodu ywioowego rozwoju nauki, prze
de wszystkim fizyki, wiemy, e gos mona nie tylko sysze,
ale zmierzy i zarejestrowa, a wic w pewnym sensie rw
nie widzie. U czowieka, ktry uwanie i pilnie wsuchuje si
4 22

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

w gos, dziaa silnie wyobrania, ktra ma charakter wzroko


wy, wrcz obrazowy i figuratywny. Syszc gos jakiego czo
wieka - wspczenie takim najlepszym nonikiem jest radio
lub noniki elektroniczne - moemy sobie tego czowieka wia
rygodnie wyobrazi. S tacy radiowi spikerzy i spikerki, kt
rych suchacz nigdy w yciu nie widzia, ale do ktrych gosu
przywyk i przez suchanie wszed z nimi w bardzo intym
n zayo.
Z Bibli jest podobnie. Brandstaetter dotkn istoty tego
zjawiska: Bg jest nazywany Gosem, zarwno w nawizaniu
do tych scen z Biblii, w ktrych objawia siebie, jak i w nawi
zaniu do tego, czego o Nim nie wiemy. Tutaj pojawia si ko
lejna intuicja, ktra ma charakter biblijny i gboko ydowski:
w ksigach witych trzeba czyta nie tylko te czarno wydruko
wane litery, ale rwnie puste przestrzenie pomidzy literami,
poniewa one te maj swoje znaczenie. Trzeba czyta, rozu
mie i objania to, o czym si mwi, a take czyta, rozumie
i objania to, o czym si nie mwi. I to drugie - o czym si
nie mwi - jest bodaj jeszcze bardziej podatne na wyobrani
i na wzrokowe wymiary niewidzialnego Gosu.
Kiedy ju zgodzimy si z Brandstaetterem co do wagi gosu
i Gosu w Biblii, i tym samym gonego jej czytania, on idzie
jeszcze dalej i stwierdza, i Pismo nie wystarczy gono czyta,
trzeba je wrcz wypiewywa. Wielokrotnie uczestniczyem
w liturgii, gdzie Ewangelia bya piewana. Zawsze byo to dla
mnie dosy dziwne, trudne do przyjcia. Rozumiaem, e ma to
ow lektur czyni bardziej podnios, ale zaraz nasuway si
wtpliwoci, dlaczego akurat przez piew. Natomiast Brandstaetter
zwraca uwag, i piewno naley niejako do natury tekstu

423

R O Z D Z I A XV

biblijnego, ktry pierwotnie by przekazywany nie tylko ustnie,


ale tez z zapiewem Dlatego, gdy Brandstaetter przekada na
jzyk polski obszerne fragmenty Biblii,
zwraca uwag wanie na rytmiczny charakter tekstu, tak jakby
by przeznaczony do piewania.
Moe si wydawa paradoksem i czym niezrozumiaym
fakt, e rwnie te fragmenty Biblii, ktre maj charakter legis
lacyjny, prawodawczy, a zatem zdecydowanie normatywny, do
tyczcy konkretnych zasad ycia i postpowania, a nawet takie,
ktre drobiazgowo przedstawiaj wystrj wityni, wygld sprz
tw witynnych lub ubioru arcykapana, w mowie hebrajskiej
mog, a nawet powinny by piewane. Zwizane jest to z jzy
kiem, ktrego zawarto, struktura i sowotwrstwo s odmien
ne od naszych, lecz take z genez Biblii, ktra, niezalenie od
rozmaitych uwarunkowa, w jakich powstawaa, jest bardzo sil
nie zwizana z kultem, liturgi, pobonoci i modlitw. Oczy
wicie, dotyczy to przede wszystkim takich tekstw, jak psal
my, ktre w oczywisty sposb s przeznaczone do piewania,
a nawet zawieraj pewne informacje, ktre maj by pomocne
do ich wykonywania przez piew bd przy dwikach muzyki,
ale nie tylko ich, lecz praktycznie kadej dowolnie wybranej pe
rykopy. Bibli otwiera wspaniay Hymn o stworzeniu (Rdz 1,1
- 2,4a), ktry w jzyku hebrajskim znakomicie nadaje si do re
cytacji i piewania, z uwagi na hymniczn budow, powtarzal
no pewnych zwrotw i refreny oraz podniosy charakter i wy
dwik. Co ciekawe, gdy Brandstaetter czyta Nowy Testament
po grecku, dokonuje jego mimowolnej retranslacji na hebrajski.
Syszy sowa zapisane w ksigach w mowie ojcw i dopiero z tej
mowy przekada na podobnie mu bliski jzyk polski.
424

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

Podczas jednego z pobytw w Ziemi witej przeyem, prze


bywajc w Tyberiadzie nad Jeziorem Galilejskim, co niezwykle
poruszajcego. Wyszedszy na spacer w pitek wieczorem, zo
baczyem napis: Kavod sabbat immecha, Czcij szabat, twoj matk. Zainteresowany, zbliyem si do domu, z ktrego docho
dzi piew - piewanie Biblii Hebrajskiej. Byem tym urzeczony,
nie tylko dlatego, e przekonaem si, i jzyk hebrajski jest po
datny na piew, lecz z tego wzgldu, e w piewanym tekcie
mona byo odkry, rozpozna, wyczu i usysze nowe pokady
znaczeniowe. Uwiadomiem te sobie ogromny adunek emocji,
wrd ktrych w szczeglny sposb bya obecna jaka wprost
nie do wyraenia tsknota oraz rado. Jzyk polski i polskie
przekady biblijne s pod tym wzgldem znacznie ubosze, tak
samo jak ubosze jest nasze podejcie i przeywanie spotkania
z tekstem witym. Wcale nie chodzi o to, by forma przewaaa
nad treci, to znaczy pjcie w kierunku podkrelania wycz
nie pikna jzyka i stylu. Gone czytanie albo piew sprzyjaj
osiganiu wiernoci temu, o czym tekst wity opowiada.
Tytuem pewnej analogii, zwrmy uwag na psalmy w tu
maczeniu Jana Kochanowskiego i pewne wybrane fragmenty
biblijne w tumaczeniach sprzed kilku stuleci, ktre ttni y
ciem po dzie dzisiejszy. Analogiczny jest take rodowd na
szych polskich kold, o ktrych susznie mona powiedzie,
e najbardziej znane z nich to... teologia piewana. Kolda
Bg si rodzi to przecie nic innego, jak wyraone za pomo
c piewu wyznanie wiary w misterium wcielenia Syna Bo
ego. W ostatnich dziesicioleciach w rnych wsplnotach
kocielnych obserwuje si wyrany zwrot ku piewaniu teks
tw staro- i nowotestamentowych. Zreszt take liturgia nie
jest pozbawiona tych elementw, do przypomnie tradycj
425

R O Z D Z I A XV

piewania Mki Paskiej w Niedziel Palmow oraz piewy


w Triduum Paschalnym. Dziki temu sprawowanie liturgii zy
skuje bardzo wiele.
Oczywicie, piew wymaga odpowiedniego nastroju i sku
pienia, co atwiej osign w mniejszych grupach i wsplnotach.
Pod tym wzgldem dzieje si w Kociele katolickim coraz wi
cej dobrego, a na pewno przykadem dla nas moe by take
liturgia prawosawna. Dla mnie ogromn inspiracj do fascynacji
liturgi, jej piknem i bogactwem, wspania wymow znakw
i podniosoci, jest takie jej umiowanie, jakiego przykad widz
w celebracjach, ktre sprawuje bp Zbigniew Kiernikowski. Ma
jc gruntowne wyksztacenie biblijne i wykadajc Pismo wi
te na Uniwersytecie Mikoaja Kopernika w Toruniu, osign
co bardziej podstawowego, a mianowicie mentalno biblijn,
ktra znajduje odzwierciedlenie w sprawowaniu i przeywaniu
liturgii. W zachwycie nad tekstem przejawia si zachwyt nad
Bogiem i Jego obecnoci w naszym yciu.
W kocu Brandstaetter dotyka zdawaoby si juz cakowitej
egzotycznocu Ukazuje, i dla ydw, idcych w tym za tradycj
staroytnego Izraela, z czytaniem Biblii wie si cay
zesp gestw...
Gesty maj wymow znakw, objawiaj rzeczywisto, kt
ra z natury pozostaje tajemnic. Musimy stale pamita, e
obok komunikacji sownej, werbalnej, istnieje komunikacja pozasowna, niewerbalna i e, chocia o niej mniej mwimy, od
grywa ona w naszym yciu ogromna rol, czasami w werbal
ny sposb komunikowania si wrcz zastpuje. Chodzi o jzyk
ciaa: mimik twarzy, gesty oczu, doni i rk. To wszystko do
426

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

nas przemawia, moe zachca, przywoywa przyja, ycz


liwo, wzbudza zaufanie albo, przeciwnie, wywoywa ca
kowicie inne uczucia i skojarzenia, czasami wrogie, nieprzyja
zne i pogardliwe. Przejawy komunikacji pozasownej w wielu
przypadkach s wymowniejsze i dosadniejsze ni komunika
cja sowna. Jzyk ciaa by i nadal jest rozbudowany i niezwy
kle ekspresywny w kulturze Bliskiego Wschodu.
Caa ta bardzo interesujca strona mentalnoci i kultu
ry biblijnej staa si przedmiotem wnikliwych studiw, a jed
no z najlepszych napisa prof. Maier I. Gruber z Uniwersytetu
w Ber Szewie, ktry na pocztku lat 80. wyda swoj rozpra
w doktorsk zatytuowan Aspects of non-verbal communication
in the Ancient Near East, Aspekty komunikacji pozasownej na
staroytnym Bliskim Wschodzie. Przeczytaem z ogromnym
poytkiem t ksik wkrtce po powrocie ze studiw w Rzy
mie, za w lecie 1989 r. miaem przyjemno pozna w Chica
go prof. Grubera i rozmawia na poruszane przez niego tema
ty. By szczerze zdziwiony i zaskoczony, e jego dwutomowa
dysertacja jest znana i czytana w Polsce, a przez pewien czas
nawet planowalimy jej przeoenie i wydanie po polsku. Ksi
ka omawia rozmaite przejawy porozumiewania si bez sw,
o ktrych mowa na kartach Biblii Hebrajskiej.
Z chicagowskich spotka z Gruberem zapado mi w pami
zwaszcza jedno wspomnienie. Mia czworo dzieci, gdy zmara
mu ona. Opowiada, e dla swoich dzieci, ktre rosy i dora
stay, musia by wic ojcem i matk. Zajmowa si badaniami
nad komunikacj pozawerbaln, ale jednoczenie przyszo mu
do gowy, by w taki dwoisty sposb - ojcowski i macierzyski
- spojrze na Boga. Gdy w nim jego dzieci znajdoway zarwno
wymiar ojcowski, jak i, z koniecznoci, macierzyski, przyszo
4 27

R O Z D Z I A XV

mu na myl, e trzeba zwrci uwag na ojcostwo i macie


rzystwo Boga. Napisa wic ksik The Motherhood of God
and others studies, Macierzystwo Boga i inne studia. Take
dla mnie bya to bardzo ciekawa inspiracja, za biblijne teksty
dotyczce macierzystwa Boga w peni zasuguj na starann
analiz. Na ich tle lepiej rozumiemy, dlaczego wypowiadanym
przez wyznawcw judaizmu sowom towarzyszy mowa gestw.
Odzwierciedla ona uczucia i czuo podobne do rodzicielskich
i synowskich, bo takie jest ydowskie nastawienie do Biblii.
Poszczeglne elementy tej komunikacji bezsownej wymagaj
objanienia, ale oglny sens pozostaje w nurcie znaczenia, ja
kie przykada si do jzyka caego ciaa.
To samo spojrzenie podziela Roman Brandstaetter i wy
prowadzi nastpujc konkluzj: Nie myl jednak, czytelniku,
e ci nakaniam do gestykulowania i mimiki podczas gone
go czytania biblijnego tekstu. Chc tylko, by czytajc go
no Bibli pamita, e w miejscach trudnych i zawiych nar
rator stara si rozwizywa trudnoci sakralnego tekstu nie
tylko za pomoc modulacji gosu i umiejtnie rozoonych ak
centw, ale siga rwnie do plastycznej wymowy gestw, to
znaczy do tych funkcji, ktre u nas nigdy nie byy stosowane
jako estetyczny rodek uatwiajcy waciwe odczytanie So
wa Boego. Dostrzegamy, jak wielkie moliwoci interpreta
cyjne otwieraj si przed tymi, ktrzy czytaj i objaniaj Bi
bli, rwnie na uytek innych ludzi.
Co do niezmierzonej gbi Biblii, Brandstaetter cytuje pewn myl,
ktr przekaza mu dziadek: Jeeli przeczytasz ten i w rozdzia
dwadziecia razy, powiniene przynajmniej dziesi razy czyta go
inaczej i za kadym razem odkrywa w nim inne obszary.
428

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

Nigdy jednak nie bd pewny, ze dotare do waciwego jego


sensu, do sedna sprawy
Take w tym miejscu Roman Brandstaetter zwraca uwag
na co, co przynaley do samej istoty dobrze pojtej hermeneu
tyki biblijnej, czyli sztuki rozumienia i objaniania Biblii. Nie
jest to bowiem nauka, lecz wanie sztuka. Nowoczesna her
meneutyka akcentuje, e czym innym jest wieloznaczno j
zyka, ktrej czsto susznie si obawiamy, w poczuciu, e jee
li wieloznaczno, to relatywizm, wzgldno i subiektywizm,
a czym zupenie innym jego wieloznaczeniowo, ktra jest
jak najbardziej uprawnionym sposobem wyraania myli i prze
kazywania informacji. Tekst wity bywa wieloznaczeniowy, to
znaczy nie wyczerpuje swojego sensu w tylko jednym sposobie
rozumienia i objaniania. W spotkaniu czytelnika lub sucha
cza z tekstem ma te miejsce charakterystyczna wzajemno:
tekst odkrywa przed odbiorc tyle, na ile potrafi si on otwo
rzy, mona powiedzie to jeszcze dosadniej - na ile zasugu
je. Poniewa za kadym razem podchodzimy do czytania Biblii
z innym nastawieniem, w innej kondycji psychicznej, ducho
wej, fizycznej, moralnej, z innym bagaem dowiadcze, w in
nej sytuacji yciowej, dlatego ten sam tekst wity ma nam za
wsze co nowego do powiedzenia. Stale dokonuje si swoista
interakcja midzy tekstem a lektorem.
Ten wymiar by wyranie obecny ju w staroytnej i red
niowiecznej chrzecijaskiej egzegezie Pisma. Znane jest powie
dzenie, ktre zrobio ogromn karier i jest odpowiednikiem
podejcia biblijnego i ydowskiego: Scriptura crescit cum legente, czyli Pismo wite wzrasta z tym, kto je czyta. Odbiorcy
wzbogaconemu przez kad kolejn lektur nawet tego samego
429

R O Z D Z IA XV

fragmentu, Biblia ma do powiedzenia coraz wicej i wicej.


W czytaniu i rozwaaniu Biblii nigdy nie osigniemy jakiego
stanu finalnego, o ktrym moglibymy powiedzie, e stanowi
kres rozumienia, bo wynikaoby z tego, e to my zatrzymali
my si w rozwoju, a tymczasem stagnacja w rozwoju ducho
wym czy intelektualnym oznacza regres. Zatem tekst biblijny
pozostaje ten sam, ale nie taki sam, bo za kadym razem inny
jest ten sam czowiek, ktry przystpuje do jego lektury bd
go sucha. Brandstaetter o tym doskonale wiedzia.
W dzisiejszym wiecie jestemy przyzwyczajeni do szyb
kiego ycia i szybkiego pojmowania, chcielibymy natychmiast
wszystko zrozumie, przyswoi sobie, zapamita i wykorzy
sta. Zdarza si, e do czytania Biblii podchodzimy podobnie,
jak na przykad do instrukcji z informacjami o sposobie uyt
kowania telewizora czy lodwki. Otwieramy instrukcj obsugi,
stosujemy si do jej wskaza, na kocu znajduje si gwaran
cja, z zaznaczeniem, e, aby obowizywaa, trzeba podanych
zasad przestrzega. Gdy docieramy do koca, mamy satysfak
cj, e umiemy si posugiwa danym sprztem. Taki styl cz
sto przenosimy na rozmaite wymiary wspczesnego ycia, ale
on zupenie nie przystaje do Biblii. Czytanie jej wymaga poko
ry i cierpliwoci, a tych nie mamy w nadmiarze.
Podobnie jak w yciu duchowym kady czowiek musi zna
le wasn drog do Boga, musi j stae sprawdza i by moe
si na niej potyka, tak Biblia pozwala nam zajrze do swojego
wiata za cen odwanego otwarcia si i cierpliwej wytrwaoci.
Jej wiat jest rny od naszego, bo mamy do czynienia z realia
mi sprzed ponad dwch tysicy lat, oraz dlatego, e mamy do
czynienia z niezwykle intymn i siln obecnoci i dziaaniem
Boga. Na kartach Biblii czuje si oddech Boga. Dotarcie do sedna
430

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

sprawy to w przypadku czytania i suchania Biblii pokorne ob


cowanie z Bogiem. Rozum musi uzna, e jego zwycistwo po
lega na przyjciu tego, co go nieskoczenie przerasta.
Dlatego Brandstaetter pisze dalej: Biblia jest podobna do Boga,
nie pozwala, by j poznawano i zgbiano do samego dna. Ja
tez myl, ze to si moe wiza rwnie z tym, co mwilimy
o preegzystencji Tory i jej pochodzeniu z Niebios. Jeeli Tora
odzwierciedla odwieczne i niezgbione myli Boga, to sama te
jest odwieczna i niezgbiona.
W tradycji ydowskiej dominuje przekonanie, e Boga nie
mona zobaczy twarz w twarz. Rabini wyjaniali, e dzieje si
tak dlatego, by nikt nie powiedzia, i widzia Boga i teraz moe
Go zawsze rozpozna, poj, uchwyci, a wic niejako Nim za
wadn. Boga oglda si jakby od tyu, jak bymy z oddali wi
dzieli Jego plecy. Dlatego nie wystarczy Go rozwaa, lecz trzeba
za Nim pj, czyli Go naladowa. W naladowaniu Boga wy
raa si najgbsze dotarcie do Niego i poznanie Go. To spojrze
nie znalazo wiele razy wyraz w nauczaniu Jana Pawa II. Wie
lu katolickim teologom, zwaszcza przyzwyczajonym do teologii
fundamentalnej i teologii systematycznej, wydaje si, e grani
ce naszej wiary wyznacza doktryna. W taki sposb bywaj te
ksztatowani wierni, wynikiem czego jest stan faktyczny, w kt
rym, jeeli chodzi o postpowanie, bywa bardzo rnie.
Natomiast w spojrzeniu biblijnym oraz w spojrzeniu ydow
skim, ktre akurat w tej dziedzinie do wyranie je kontynu
uje, do doktryny przykada si mniejsz wag, kadc gwny
nacisk na to, by wiara w Boga bya czytelna w postpowa
niu, w sposobie bycia i zachowania, w ubiorze, w modlitwie,
431

R O Z D Z I A XV

w reguach codziennego ycia wsplnego i jednostkowego. Nie


znaczy to, e mamy si odwrci od doktryny, ale nie wolno
jej monopolizowa.
Jest jeszcze jeden aspekt ydowskiego sposobu czytania Biblii,
na ktry zwraca uwag Brandstaetter - wiadomo, e to,
co Biblia opisuje, dzieje si tu i teraz. Dlatego mg o swoim
pradziadku pisa, e wyszed z Ur, czyli z Warszawy, i uda
si do Ziemi Obiecanej, czyli do rodzinnego Podkarpacia, czy
e podejmowa gocinnie aniow w swoim domu na Placu
Drzewnym. Przy okazji omawiania staroytnej egzegezy biblijnej
wspomina Ksidz, e gdy ydzi czytali histori jakiej postaci,
Abrahama czy Mojesza, to sami czuli si tymi, ktrzy wstpuj
ze swym synem na gr Moria czy, cigani przez Egipcjan,
przekraczaj Morze Czerwone. Biblia opowiada im nie jak
odleg histori, dotyczc kogo innego, lecz ich wasn.
Tutaj jeszcze raz dotykamy paszczyzny wieloznaczeniowoci Biblii. W epizodzie o Abrahamie moemy si czu so
lidarni z Abrahamem, moemy te czu si solidarni z Izaa
kiem, moemy si postawi w sytuacji sug, ktrych Abraham
zostawia u podna gry Moria i ktrzy nie byli bezpored
nimi wiadkami tego, co miao tam si wydarzy; przy odro
binie wyobrani moemy si postawi w sytuacji osa, ktre
go Abraham osioda i te uczyni sojusznikiem swojej sprawy
i swoich postanowie. Jedno jest pewne: nie moemy ani nie
powinnimy by zupenie bezstronnymi widzami, ktrzy cay
ten epizod ogldaj tak, jakby ich zupenie nie dotyczy. W po
dobnie zrnicowany i wieloznaczeniowy sposb mona pojmo
wa wszystkie biblijne epizody. Moemy by jak Dawid, ktry
432

ROMANA BRANDSTAETTERA SUCHANIE BIBLII

chce koniecznie spotkania z Batszeb, wczuwa si w sytuacj


Batszeby i popatrze na wszystko jej oczami; moemy by jak
Uriasz, wezwany przez Dawida do Jerozolimy, bd ju wcho
dzcy do krlewskiego paacu bez adnej wiedzy, e chodzi
o podstp; moemy by jak Uriasz, ktry wraca do Ammanu
bd wanie umiera niewiadomy podwjnej zdrady; jak Da
wid, ktry odczuwa satysfakcj, e podstp mu si uda bd
gdy zdaje sobie spraw z tego, czego si dopuci.
Te perspektywy i paszczyzny s bardzo rne, a nie jest
to jedynie gra wyobrani. Bogactwo naszego ycia duchowego
polega na tym, e uwiadamiamy sobie, i w gruncie rzeczy
nie ma takiej sytuacji yciowej, ktra by przez Bibli nie zo
staa opisana i przedstawiona. To, co moe przey czowiek,
w dobrym i niedobrym tego sowa znaczeniu, ma w Biblii swo
je precedensy - ju tam jest. Wobec tego nie musimy szuka
drogi po omacku, moemy ledzi ludzkie losy zarwno przed,
jak i po grzechu, przed powoaniem i po powoaniu, wtedy, gdy
biblijni bohaterowie byli wierni Bogu, jak i wtedy, gdy Mu si
sprzeniewierzali, gdy budowali ludzk solidarno i gdy j ruj
nowali. Sytuacje, z jakimi dzisiaj miewamy do czynienia, trze
ba przenie i niejako adaptowa do biblijnych wzorw i para
dygmatw ycia, wiary i postpowania, bo one s wci ywe.
Biblia czytana w taki sposb roztacza przed nami wiat, ktry
wcale si nie skoczy ani nie przemin. Jak Abram wycho
dzimy z Ur chaldejskiego; jak Mojesz otrzymujemy dar De
kalogu; jak Piotr woamy Panie, do kogo pjdziemy? Ty masz
sowa ycia wiecznego". Nie jest to jedynie wczucie si w poo
enie innych ludzi, ale tak samo owocne spotkanie z Bogiem,
ktry stale dziaa w wiecie i w ludzkim yciu.

ROZDZI A XVI

Stary Testament, ydzi i Mesjasz

Roman Brandstaetter, gdy dostrzeg w Jezusie z Nazaretu


Mesjasza, uwaa za oczywiste, i prawdy o Nim i Jego obecnoci
szuka musi nie tylko w Nowym Testamencie, ale take w Biblii
Hebrajskiej, na ktrej si wychowa, i ktra staa si teraz dla
niego Starym Testamentem. Pisze: Gdy otwieram pierwsz
stronic Pisma witego, zanim jeszcze zdoam odczyta Na
pocztku..., ogarnia mnie niezachwiana pewno, e tam,
na olbrzymich obszarach bezczasu, w Miejscu poza wszelkim
miejscem, o ktrym nic nie wspomina natchniony autor opowieci
o powstaniu wszechrzeczy, czuwa Chrystus. Wraz z naszym
systematycznie posuwajcym si czytaniem Chrystus stopniowo,
coraz wyraniej wyania si ze Starego Testamentu... Dlatego
tak trudno mu zrozumie, e wielu chrzecijan ogranicza swoj
znajomo Pisma jedynie do Nowego Testamentu. Przypomina mu
to rozpoczynanie lektury fascynujcej powieci od jej zakoczenia.
Ciekawi mnie, kiedy i dlaczego w historii chrzecijastwa
nastpio to rozlunienie wizw ze Starym Testamentem. Na
pewno nie na pocztku, bo jak mwilimy przy okazji omawiania
egzegezy biblijnej, apostoowie i pierwsi uczniowie waciwie
cay czas posugiwali si Starym Testamentem jako dowodem,
e uwierzyli we waciwego Mesjasza. Ojcowie Kocioa pisz

434

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

wikszo swoich komentarzy biblijnych do ksig Starego


Testamentu. W redniowieczu te wyczuwa si du jego obecno,
wida to szczeglnie w ikonografii: na cianach katedr, na
rzebionych otarzach, w ilustrowanych ksigach, wszdzie mona
oglda postacie z dziejw Izraela. A jednak potem gdzie to
zostaje zagubione.
Tak, ze Starym Testamentem jest specyficzny kopot. Wy
znawcy judaizmu, poprzestajc na zbiorach skadajcych si na
Bibli Hebrajsk, lekcewa jego dynamizm mesjaski, a uni
kajc wszystkiego, co mogoby si kojarzy z Jezusem Chrystu
sem, traktuj ksigi wite wycznie jako wiadectwo i fun
dament wiary ydowskiej oraz pomnik ydowskiej duchowoci
i kultury. Chrzecijanie przywykli traktowa Stary Testament
jak Bibli ydw i aczkolwiek ten stereotyp jest z gruntu fa
szywy, preferuj czytanie i rozwaanie Nowego Testamentu.
Tylko sporadycznie cofaj si, traktujc Stary Testament jako
relikt epoki, ktra definitywnie si skoczya.
Przez ca staroytno i redniowiecze chrzecijanie uzna
wali, e warto i trzeba czyta Stary Testament, bo obie czci Bi
blii mwi o Chrystusie. Ojcowie Kocioa kadli na to ogromny
nacisk. Znamienne, e wczesny Koci przyj ca Bibli Gre
ck, rozszerzon o Nowy Testament, i bardzo szybko zatrosz
czy si o jej przekady na jzyk aciski. Pojawiy si one w Ita
lii oraz w Afryce Pnocnej i s znane jako Vetus Latina. Bardzo
wany jest tutaj podstawowy klucz hermeneutyczny, czyli spo
sb traktowania i objaniania starotestamentowych ksig wi
tych przez pierwszych chrzecijan. Mwi one o Chrystusie nie
dlatego, e czytaj je chrzecijanie i narzucaj swoje spojrzenie,
lecz chrystologiczny potencja jest w nich rzeczywicie obecny,
435

R O Z D Z I A XVI

niezalenie od tego, czy go wydobywamy czy te nie. Powinno


ci chrzecijanina jest docieranie do tego potencjau i ukazywa
nie go tym, ktrzy Jezusa nie znaj lub w Niego nie uwierzyli.
Pierwsze pokolenia chrzecijan rozumiay, e przyjmujc wiar
Jezusa, zostaj wszczepione w rzeczywisto dziaania Boego
przedstawion na kartach pierwszej czci Biblii. Obecno Je
zusa w Nowym Testamencie jest czym oczywistym. Skoro Bg
jest autorem caej Biblii i skoro jej centrum stanowi Jezus jako
Mesjasz i Pan, jak to wyznanie wiary ma si jednak do zawar
toci Starego Testamentu? Byo to jedno z kluczowych pyta,
ktre uzasadniay zajmowanie si pismami starotestamentowymi. W dokumencie Papieskiej Komisji Biblijnej z 1993 r. na te
mat interpretacji Biblii w Kociele czytamy: Bez Starego Te
stamentu, Nowy Testament byby ksig nie do odszyfrowania,
rolin pozbawion korzeni i skazan na uschnicie.
Nie brakowao jednak kryzysw, ktre t pewno podwaay.
Chrzecijaska potrzeba Starego Testamentu zostaa za
chwiana w samych posadach co najmniej trzy razy. Pierwszy
raz w II w., wraz z wystpieniem Marcjona. Majc na uwadze
zawarto Starego Testamentu twierdzi, e Bg, o ktrym tam
mowa, to Bg gniewny i sprawiedliwy, rny od Boga przed
stawionego w Nowym Testamencie - Boga mioci i miosier
dzia. Uzna, e Nowy Testament nie potrzebuje Starego, a na
wet mu si sprzeciwia. Co wicej, dokona selekcji w ramach
ksig Nowego Testamentu, preferujc Ewangeli wedug w.
ukasza, Dzieje Apostolskie i pisma Pawowe. Koci stanow
czo odrzuci te pogldy i podkreli jedno Biblii, wyrastaj
c z jednoci Boego planu zbawienia.
436

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

Drugiego zachwiania - i to zupeny paradoks - dokona


Marcin Luter. Z jednej strony kad wielki nacisk na Bibli,
a nawet uprawia swoist bibliolatri, czego wyrazem bya syn
na formua sola Scriptura (tylko Pismo), natomiast z drugiej
jego stosunek do Starego Testamentu i tradycji ydowskiej by,
mwic ogldnie, ambiwalentny. W okresie reformacji nast
pi dziwny zwrot ku literze, dosownoci Starego Testamentu.
Miao to swoje dobre strony: pojawiy si jego wydania w j
zykach oryginalnych oraz liczne tumaczenia, Biblia Hebrajska
znowu zostaa chrzecijastwu przypomniana, troch tak jak
za czasw w. Hieronima, ktry dokona jej przekadu na a
cin. Ale zarazem zosta mocno osabiony chrystologiczny wy
miar starotestamentowych ksig witych. Stao si tak z po
wodu zaniechania ich typologicznej lektury, tak powszechnej
i cenionej we wczeniejszych stuleciach. Przecitny chrzecija
nin nie widzia wic zwizku midzy Adamem, Abrahamem,
Melchizedekiem, Mojeszem, Jeremiaszem, Ezechielem, Zacha
riaszem oraz ca rzeczywistoci biblijnego Izraela a Jezusem
Chrystusem i ca rzeczywistoci Kocioa.
Trzecie potne zachwianie przyszo wraz z narodzinami
i upowszechnianiem si bada historyczno-krytycznych nad Bi
bli, co rozpoczo si w poowie XIX w. Jednym z gwnych
skutkw stao si eksponowanie kontekstu historycznego, ar
cheologicznego, kulturowego, spoecznego i religijnego postaci
i wydarze Starego Testamentu, co ostatecznie odsuno uwa
g badaczy od tych aspektw, zwaszcza teologicznych, kt
re w jakikolwiek sposb ukierunkowyway ku Jezusowi i Jego
dzieu zbawienia. Szczeglny wpyw miay rozmaite - histo
ryczne i literackie - badania porwnawcze, ktre od pocztku
dotyczyy przede wszystkim Starego Testamentu. Uwypukliy
437

R O Z D Z I A XVI

one genez tekstu witego i jego wielorakie uwarunkowania,


to i konteksty, podobiestwa i zalenoci, a take pewne oraz
domylne odniesienia kulturowe, spoeczne i religijne. Przy ta
kim podejciu na dalszy plan schodzio znaczenie tekstu i jego
adunek teologiczny, a tym samym jego warto dla wiary reli
gijnej. Bodaj najbardziej wymownym przykadem tych zapatry
wa jest stanowisko, ktre reprezentowa czoowy przedstawi
ciel nurtu liberalnego Adolf von Harnack. W latach 20. XX w.
napisa, e dalsze utrzymywanie w protestantyzmie Starego
Testamentu jako dokumentu kanonicznego o wartoci rw
nej Nowemu Testamentowi jest konsekwencj bezwadu re
ligijnego i kocielnego. Jego wniosek brzmi: Potrzeba wicej
odwagi, by protestantyzm nie poszed za fatalnym - zdaniem
Harnacka - zachowaniem w kanonie Starego Testamentu i za
niecha rwnoprawnego traktowania tworzcych go ksig. Tak
nastpioby oswobodzenie chrzecijastwa, jakiego nie zdo
aa dokona reformacja.
To rzeczywicie bardzo radykalne pogldy.
Czy zostay przezwycione?
Nie trzeba uzasadnia, jak byy one i s niebezpieczne oraz
do czego mog prowadzi. W duej mierze pod ich wpywem
w drugiej poowie XX w. w studiach biblijnych zaznaczy si
silny kryzys: skoro Stary Testament moe by czytany i komen
towany czciej przez religiologw i historykw religii, przez
badaczy areligijnych i niewierzcych w Boga ni przez teolo
gw chrzecijaskich, to gdzie waciwie jestemy? Czy nie
jest to wspczesna odmiana staroytnej herezji marcjonizmu,
odrzucajcej pierwsz cz Biblii jako nieaktualn i niepotrzeb
438

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

n chrzecijanom? W takich okolicznociach jedn z odpowie


dzi na te tendencje sta si powrt do egzegezy narracyjnej. Jej
przedmiotem jest tekst wity, w takiej postaci, w jakiej za
chowa si w kanonie, a nie dociekania odnonie do jego ge
nezy i najrozmaitszych staroytnych uwarunkowa. Wywaone
uprawianie tego sposobu podejcia dokonuje si bez odrzucenia
bogatego dorobku egzegezy historyczno-krytycznej, lecz jasno
zakrela jej granic i miejsce, a w kadym razie nie traktuje
jako jedynie uzasadnionego sposobu interpretacji Biblii. Upra
wiajc egzegez narracyjn, wracamy w pewnym sensie do ko
rzeni, rwnie do Starego Testamentu, bo zaczynamy mwi
coraz wicej o znaczeniu tekstu dla jego odbiorcy. A wic ju
nie tylko zgbiamy Bibli od strony historyczno-krytycznej,
ale odkrywamy jej znaczenie dzisiaj.
Niema rol w upowszechnianiu takiego podejcia ode
gra pontyfikat i nauczanie Jana Pawa II, ktre dostarczyy
wielu przykadw chrzecijaskiej lektury Starego Testamen
tu. Oprcz oficjalnego nauczania, zawartego w dokumentach
i wypowiedziach, przypomnijmy chociaby Tryptyk rzymski.
Rozwinite w nim biblijne motywy stworzenia wiata i Ab
rahama wiadcz o gboko chrystologicznym czytaniu i ro
zumieniu Starego Testamentu. Podkrel tu raz jeszcze: lek
tura gboko chrystologiczna nie wynika tylko z tego, e Jan
Pawe II jest chrzecijaninem, lecz uznaje, i Stary Testa
ment sam w sobie jest zwrcony ku Chrystusowi, a zadanie
jego odbiorcw polega na tym, by to rozpozna i przyj. Do
dajmy natychmiast, e w dynamizm mesjaski nie wyczer
puje bogactwa Starego Testamentu, jest on bowiem rwnie
wiadectwem innych bardzo wanych aspektw ycia i wiary
biblijnego Izraela.
439

R O Z D Z I A XVI

Sycha te jednak gosy, ze odrzucanie Starego Testamentu moe


si wiza z antyjudaizmem chrzecijan.
Powinnimy nawiza do problematyki, o ktrej bya wcze
niej mowa. Dawniej ywsza bya ni dzi wiadomo, e juda
izm pobiblijny, rabiniczny, rozwijajcy si rwnolegle do chrze
cijastwa, nie jest religi Starego Testamentu. Zdawano sobie
spraw, e jak chrzecijastwo odeszo od Starego Testamen
tu, tak rwnie tradycja ydowska nie stanowi jego repliki ani
prostej kontynuacji. Antyydowskie nastawienie, ktrego prze
jaww nie brakowao, nie przekadao si zatem na niech czy
wrogo wobec Starego Testamentu. ydzi mieli z tym nieby
way kopot: traktowali takie stawianie sprawy jako skutek za
waszczania przez chrzecijan ich pism witych.
Na pozr mona odnie wraenie, e zarwno chrzecija
stwo jak i judaizm mog si bez Starego Testamentu oby. Moe
si pojawi pokusa ograniczenia si przez chrzecijan do Nowe
go Testamentu, a przez wyznawcw religii ydowskiej do Talmu
du. Takie tendencje mog si uzewntrznia na wiele sposobw,
oscylujcych midzy najbardziej skrajnymi i najagodniejszymi
formami kontestowania pierwszej czci Biblii chrzecijaskiej.
Skrajne podejcia po obu stronach odrzuc j niemal zupenie;
inne bd traktowa jako zabytek, ktry wskazuje na wczeniej
sze, ju zdezaktualizowane etapy wiary; agodne nie zaprzesta
n jej czyta, lecz bd czyni to dopowiadajc i przeywajc
w perspektywie, ktra w gruncie rzeczy jest jej obca albo obo
jtna, czyli rozkadajc akcenty zupenie inaczej ni odbywao
si to w biblijnym Izraelu. Oczywicie, groba tego zdezawuo
wania jest w chrzecijastwie znacznie wiksza ni w judaizmie,
przybiera te inne formy i rodzi odmienne nastpstwa.
440

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

Wiele si mwi o niechci Ojcw Kocioa do Synagogi A jednak


ta niech nie przekadaa si na ich stosunek do Starego
Testamentu, w ktrym byli wrcz rozmiowani.
Niech Ojcw Kocioa w stosunku do Synagogi nawar
stwiaa si w sytuacji wielowiekowych napi, polemik i kon
frontacji. Jak ju wczeniej powiedziaem, wspdziaay w tym
obie strony. Co si tyczy niechci czy wrogoci ze strony chrze
cijan, z gr wchodziy rozmaite uwarunkowania i przesanki,
ktrych rzetelne i pozbawione wszelkiej stronniczoci zgbianie
jest jednym z najwaniejszych obowizkw historykw Kocio
a i historykw doktryny chrzecijaskiej. Miay one podglebie
spoeczne i polityczne, co sprzyjao rnym przejawom antyydowskoci, bd religijne i teologiczne, co sprzyjao rnym
przejawom antyjudaizmu. Te zjawiska miay wpyw na stosunek
do Starego Testamentu przede wszystkim wtedy, gdy stawia
no znak rwnoci midzy nim a Synagog i religi ydowsk.
Tam, gdzie tego nie byo, nastawienie do Synagogi nie miao
bezporedniego przeoenia na stosunek do Starego Testamen
tu. W zdrowym widzeniu korzeni wiary chrzecijaskiej dzieje
i religia biblijnego Izraela byy traktowane jako wsplna gleba
Kocioa i Synagogi i dlatego oszczdzano j, bo zdawano so
bie spraw, e na niej wyrosy dwie winnice - winnica Chry
stusowa, czyli Koci, uznawany za upraw lepsz, oraz win
nica Synagogi, czyli winnica bez Chrystusa a nawet przeciwko
Chrystusowi, uznawana za upraw gorsz. Nonikiem tego spo
sobu rozumienia byy na przykad sztuki plastyczne. Przypo
mnijmy synny motyw Kocioa przedstawianego jako pikna
dziewczyna, jasno patrzca na rzeczywisto, oraz Synagogi
przedstawianej jako kobieta z zawizanymi oczami, ktra tej
441

R O Z D Z I A XVI

samej rzeczywistoci nie widzi. Nie trzeba dowodzi, e Sy


nagoga odwzajemniaa to spojrzenie i jest ono szeroko rozpo
wszechnione w ydowskim spojrzeniu na chrzecijastwo.
A zatem skd si bierze powcigliwo znacznej liczby
chrzecijan w spojrzeniu na Stary Testament? Na pierwszy
rzut oka wynika ona z niechci wobec wyznawcw judaizmu
i ich religii. Nie jest to jednak wystarczajce ani przekonuj
ce tumaczenie. Znacznie czciej lekcewa Stary Testament
ci chrzecijanie, ktrzy nie znaj lub zaniedbuj czytanie go
w perspektywie chrystologicznej. Zainteresowanie ksigami
witymi biblijnego Izraela nabiera cech ciekawoci historycz
nej - oznacza zajmowanie si dawnymi etapami rozwoju religii,
ktre ju si skoczyy, jak religia okresu przedmonarchicznego, z czasw zjednoczonej i podzielonej monarchii, religia na
wygnaniu w Mezopotamii itd. Jest to zajcie dla historyka lub
archeologa, ale bez bezporedniego znaczenia dla naszej wia
ry. Jeden z podstawowych kryzysw w chrzecijaskim czyta
niu i objanianiu Starego Testamentu polega wanie na tym,
e bywa on traktowany jak ksiga dotyczca odlegej przeszo
ci. Jeeli chcemy wzmocni i oywi znajomo wrd chrze
cijan Starego Testamentu, powinnimy eksponowa jego wy
miary chrystologiczne.
No tak, ale nie da si ukry, ze obecna w pewnych okresach
w niektrych rodowiskach chrzecijaskich niech wobec ydw
moga si przekada na niech wobec Starego Testamentu.
Niech wobec ydw miaa bardzo zrnicowane powody
i, niestety, jest faktem, e na tym gruncie wyrastay uprzedze
nia religijne, ktre z kolei t niech wielokrotnie umacniay
4 42

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

i podsycay. Wszystko to nie pozostawao bez wpywu na sto


sunek wobec Starego Testamentu. Najwiksze nieporozumienie
polegao na tym, e stawiano znak rwnania: judaizm to religia Starego Testamentu, a ydzi to ludzie Starego Testamentu.
Tymczasem, powtrzmy jeszcze raz, tak nie jest.
Do drugiej wojny wiatowej, a mwic dokadnie do utwo
rzenia w 1948 r. pastwa Izrael, ydzi byli pozbawieni was
nej ojczyzny i pastwowoci, yli w diasporach i wci musieli
szuka spoiwa, ktre wzmacniao i zabezpieczao ich tosa
mo. W chrzecijaskim nastawieniu wobec nich istniaa te
ologiczna ambiwalencja: ci chrzecijanie, ktrzy byli ydom
nieprzychylni, bardzo ydw potrzebowali, traktowali ich bo
wiem jako negatywne wiadectwo wiarygodnoci Ewangelii
i swojej wiary. Obraz yda - wiecznego tuacza mia by po
twierdzeniem, e nie warto i nie naley sprzeciwia si Jezu
sowi Chrystusowi, bo gdy jaki czowiek czy nard Go odrzu
ca, jego los stanie si taki, jak los ydw. Takie zapatrywania
przenikny bardzo mocno do rozmaitych pokadw chrzeci
jaskiej teologii, a przede wszystkim do pobonoci i folklo
ru religijnego. W ich wietle czsto czytano i objaniano Stary
Testament, wybierajc z niego szczeglnie te fragmenty, wy
szukiwane gwnie w ksigach prorockich, ktre zawieraj sil
n krytyk Izraela jako narodu oraz jego warstw rzdzcych.
W postawach przedstawicieli ydowskiego ycia politycznego
i religijnego, dawnych i nowszych, upatrywano kontynuatorw
tamtego sprzeciwu. Czasami wrogo wobec ydw bya po
sunita znacznie dalej, za jej rezultatem byo radykalne kon
testowanie Starego Testamentu. Chocia tego typu tendencje
nie weszy w skad oficjalnego nauczania Kocioa, zdarzao
si, e wywoyway sporo zamieszania, a czasami prowadziy
443

R O Z D Z I A XVI

do instrumentalizacji teologii dla potrzeb doranej konfronta


cji z religi ydowsk.
Wracajc jeszcze do kwestii odnajdywania w tekstach
starotestamentowych wizerunku Chrystusa. Wizerunek ten nie
tylko kryje si za symbolami, metaforami czy historiami rnych
postaci. W Starym Testamencie nie brakuje tekstw mwicych
bezporednio o tym, kim bdzie mesjasz. Tych wtkw mesjaskich
jest wiele i do si od siebie rni, ukazujc jakby rne aspekty
dziaalnoci przyszego pomazaca. To za, e jest ich wiele
i e tak si rni, miao tak konsekwencj, e w zalenoci
od tego, na ktry z tych aspektw kadziono szczeglny nacisk,
tak wyobraano sobie, jaki ma by mesjasz. W czasach Jezusa
z Nazaretu te wyobraenia rozminy si z rzeczywistoci, z tym,
kim naprawd okaza si Zbawiciel. Dlaczego?
Wtki mesjaskie Starego Testamentu to temat bardzo ob
szerny. Podejmujc si, najzwilej jak mona, jego streszczenia,
trzeba powiedzie, e w biblijnym Izraelu istniay cztery zasadni
cze nurty. Pierwszy postrzega i ukazywa Mesjasza w kategoriach
krlewskich, czynic to w nawizaniu do krla Dawida, ktry y
w X w. przed Chrystusem. Dokona penego zjednoczenia Izraeli
tw, zaj Jerozolim i uczyni j stolic kraju i narodu, umocni
granice pastwa, zasyn take z wielu innych osigni. W ci
sym nawizaniu do jego osoby i dokona ksztatowaa si i roz
wijaa ideologia krlewska, a w jej klimacie nadzieje i oczekiwania
na nowego Dawida. Znalazy one wyraz w nauczaniu wielkich
prorokw oraz w tradycji modlitewnej, ktr znamy z biblijnych
psalmw. Wrd stu pidziesiciu kanonicznych pieni pewn
cz stanowi tzw. psalmy krlewskie, a dwa z nich s szczegl
444

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

nie znane, a mianowicie Psalm 2 i 110. W Nowym Testamencie


obrazuj ten nurt nastroje, jakie si wyzwoliy przy sposobnoci
triumfalnego wjazdu Jezusa do Jerozolimy i oczekiwania miesz
kacw Miasta witego, ktre znalazy wyraz w okrzyku: Ho
sanna Synowi Dawidowemu! i potraktowaniu Go jak krla.
Drugi nurt wtkw mesjaskich mia wydwik kapa
ski. W nawizaniu do wielkiej roli najwyszego kapana, od
powiedzialnego za porednictwo i podtrzymywanie wizi mi
dzy Bogiem a narodem Jego wybrania, wstawiajcego si za
nard i dokonujcego za niego przebagania, krzewiy si na
dzieje na idealnego kapana, ktrym bdzie wyjtkowy poma
zaniec Paski, czyli mesjasz. Nasza percepcja tego wtku jest
znacznie osabiona, poniewa witynia jerozolimska i spra
wowany w niej kult nie istniej od prawie dwch tysicy lat.
Jednak w czasach biblijnych nurt kapaski by znany i popu
larny, o czym wiadczy zachowane pimiennictwo wsplnoty
z Qumran nad Morzem Martwym. Reminiscencje tych ocze
kiwa i zwizanych z nimi aspektw mamy take w Ewange
liach, wyraajcych trosk Jezusa o czysto kultu i religijnoci.
W kategoriach kapaskich i w kategoriach ofiary objaniana
jest w Nowym Testamencie mka i mier Jezusa, co wida
najlepiej w Licie do Hebrajczykw.
Trzeci nurt mesjaski, ktry si przewija na kartach Starego
Testamentu, stanowi wtek mesjasza jako proroka, przy czym
powoanie prorockie nie oznacza przepowiadania przyszoci,
ale jej ksztatowanie wedug woli Boej. Prorok to czowiek,
ktry wychowuje nard oraz jego poszczeglne grupy, zarw
no elity, jak i prostych ludzi, ktrych napomina, karci, przy
wouje do porzdku i ukazuje drog ycia. Dlatego musi stale
liczy si z niewygodami, sprzeciwem, potpieniem, a nawet
445 ~

R O Z D Z I A XVI

przeladowaniem i utrat ycia. Na kartach Starego Testamentu


mamy wielu takich wspaniaych mw Boych, ktrzy swoj
odwag i niezomno w wyznawaniu Boga przypacili przela
dowaniami i yciem. Najczciej podawane przykady to Iza
jasz i Jeremiasz, ktrzy wiele wycierpieli z rk rodakw. Nie
byli w tym ani pierwsi, ani jedyni - ciaru powoania i od
powiedzialnoci prorockiej dowiadczy Mojesz i wielu innych
biblijnych bohaterw wiary. Na takim podou umacniay si
oczekiwania, e mesjasz, ktrego Bg zele, bdzie prorokiem,
ktry przywrci wierno wzniosym zasadom ycia i Prawu
Boemu. Ten nurt te znalaz odzwierciedlenie w Nowym Te
stamencie, na przykad w przypowieciach i nauczaniu Jezu
sa. Radykalizm i odwaga Mistrza z Nazaretu id po linii bezkompromisowoci starotestamentowych prorokw.
Istnia rwnie w biblijnym Izraelu czwarty nurt nadziei me
sjaskich, skupiony wok wtkw mesjasza cierpicego. Znalaz
on najpeniejszy wyraz w drugiej czci Ksigi Izajasza, w tzw.
Pieniach Sugi Jahwe, z ktrych najbardziej znana jest czwar
ta, zapisana w Iz 52,13 - 53,12, a take w Psalmie 22. Rozpo
znajemy go jednak w rozmaitych innych miejscach pierwszej
czci Biblii, czasami nieoczekiwanych i mao widocznych, za
pewne dlatego e cierpienie zawsze jest czym bardzo dyskret
nym. Poniewa wielu wiadkw wiary, zaprzyjanionych z Bo
giem i bardzo Mu bliskich, jak Mojesz czy Jeremiasz, cierpiao,
zatem ich cierpienie, jak cierpienie wszystkich niewinnych, musi
mie jaki sens w Boych planach. Odkrywanie tego sensu sta
nowi cel Ksigi Hioba, a podobne pytania pojawiaj si take
w wielu psalmach. Skoro cierpienie niewinnych wykracza prze
ciw wszelkiej sprawiedliwoci, musi by jako wpisane w zamia
ry Boego miosierdzia. W starotestamentowych nadziejach me 446

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

sjaskich przewija si ten wtek, aczkolwiek nigdy nie zosta


dopowiedziany do koca ani cakowicie wyjaniony. Najwyra
niej nie wystarczaa tu refleksja teoretyczna. Decydujce wiat
o na te arcytrudne sprawy rzucio ycie, nauczanie i los Jezusa.
By On tego wiadomy, przygotowujc uczniw na cikie chwi
le, ktre mieli przeywa, a ktrych nie mogli unikn.
Na przykad w synnym epizodzie skarcenia Piotra.
Ewangelia wedug w. Mateusza (16,13-23) przedstawia nie
zwykle charakterystyczny splot wydarze. W odpowiedzi na pyta
nia Jezusa: Za kogo ludzie uwaaj Syna Czowieczego? (w. 13)
oraz: A wy za kogo Mnie uwaacie? (w. 15), Piotr wyznaje
Jego mesjask godno: Ty jeste Mesjasz, Syn Boga ywego
(w. 16). Jezus chwali go i powierza mu szczegln wadz, po
czym zacz Jezus wskazywa swoim uczniom na to, e musi
i do Jerozolimy i wiele cierpie od starszych i arcykapanw,
i uczonych w Pimie; e bdzie zabity i trzeciego dnia zmar
twychwstanie (w. 21). Mamy tutaj wyrane podjcie wtku me
sjasza cierpicego, o tyle istotne i wane, e czyni to sam Je
zus. W tym momencie sytuacja przybiera nieoczekiwany obrt:
A Piotr wzi Go na bok i pocz robi Mu wyrzuty: Panie,
niech Ci Bg broni! Nie przyjdzie to nigdy na Ciebie (w. 22).
Piotr, ktry by wiadkiem i uczestnikiem rozmnoenia chleba
i innych cudw, nie wyobraa sobie spenienie Jezusowej misji
na drodze cierpienia, unienia i upokorzenia, ktr Jezus zapo
wiada. A wtedy nastpuje znamienne napomnienie: Jezus od
wrci si i rzek do Piotra: Zejd mi z oczu, szatanie! Jeste Mi
zawad, bo mylisz nie na sposb Boy, lecz na ludzki (w. 23).
Rozwaajc ten niezwyky epizod, Jan Pawe II powiedzia:
447

R O Z D Z I A XVI

Tak wic Piotr nie lka si o Boga, ktry sta si czowiekiem.


Natomiast lka si o Syna Boego, jako czowieka. Nie mg
bowiem przyj, i bdzie on biczowany i cierniem ukoronowa
ny, i w kocu ukrzyowany. Tego Piotr nie mg przyj. Tego
si lka. I Chrystus za to Piotra surowo skarci. Ale go nie od
rzuci (Przekroczy prg nadziei, s. 28). Na tym tle Ojciec wity
umieszcza i rozwija swoje rozwaania dotyczce Boej pedagogii
wzgldem ludzi.
W innym miejscu ksiki Jan Pawe II odpowiada na py
tanie, dlaczego Jezus zosta przez wielu ydw Jego czasw
i w pniejszych pokoleniach ydowskich odrzucony jako me
sjasz. Podkrela, e samo wcielenie Syna Boego stao si bar
dzo wielk prowokacj, ktra pochodzi od Boga samego, bo
w swoim Synu sta si On czowiekiem. Samoobjawienie si
Boga czy si z Jego uczowieczeniem (s. 48) i ju to jest
odbierane jako niemoliwe. Jeszcze wiksz prowokacj, a dla
wielu ydw prowokacj nie do zniesienia, sta si los me
sjasza cierpicego. Papie powiedzia: Czy mona si dziwi,
e nawet wyznawcom jedynego Boga, ktrego Abraham by
wiadkiem, trudno jest przyj wiar w Boga ukrzyowane
go? Uwaaj, e Bg moe by tylko potny i wspaniay, ab
solutnie transcendentny i pikny w swojej mocy, wity i nie
osigalny dla czowieka. Bg moe by tylko taki! Nie moe
On by Ojcem i Synem i Duchem witym. Nie moe by mi
oci, ktra siebie daje, ktra siebie pozwala krpowa, bi po
twarzy i krzyowa. To nie moe by Bg...! Tak wic w sa
mym rodku wielkiej monoteistycznej tradycji jest obecne takie
gbokie rozdarcie (s. 30). Celowo przytaczam ten duszy cy
tat, by nie uroni z niego ani sowa. Dziwne, e ten fragment
nie sta si jeszcze przedmiotem tak gbokiej refleksji, na jak
4 48

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

naprawd zasuguje. A przecie jest kluczowy dla chrzecija


skiego objaniania Starego Testamentu, dla okrelenia wizi
midzy pierwsz i drug czci Biblii, dla caociowego spoj
rzenia na nadzieje mesjaskie biblijnego Izraela, a wreszcie dla
dialogu chrzecijasko-ydowskiego.
Jan Pawe II nawiza do tej problematyki w innym miejscu
ksiki Przekroczy prg nadziei, gdzie odpowiada na pytanie:
Czy nie byoby rzecz prostsz, gdyby istnienie Boga byo
bardziej oczywiste
Papie, za wzorem Ojcw Kocioa i najwartociowszej
chrzecijaskiej Tradycji, mwi o stopniowym wcielaniu si
Boga w dzieje ludzkoci, przez Jego coraz wyraniejsz i gb
sz obecno w dziejach biblijnego Izraela. To zstpowanie,
zblianie si do czowieka oraz ludzkiej kondycji i moliwoci
poznawczych, ta kondescendencja, osigny szczyt w Jezusie
Chrystusie. Tutaj znowu najlepiej bdzie przytoczy wiernie
sowa Jana Pawa II: Wydaje si, e [Bg] poszed najdalej,
jak tylko mg, dalej ju i nie mg. Poszed w pewnym sen
sie za daleko...! Czy Chrystus nie sta si zgorszeniem dla
ydw, a gupstwem dla pogan (1 Kor 1,23)? Wanie przez
to, e Boga nazywa swoim Ojcem, e tego Boga tak bardzo
objawia sob, i zaczto odnosi wraenie, e za bardzo...!
W pewnym sensie czowiek ju nie mg tej bliskoci wytrzy
ma i zaczto protestowa. Ten wielki protest nazywa si na
przd Synagog, a potem Islamem. I jedni, i drudzy nie mog
przyj Boga, ktry jest tak bardzo ludzki. Protestuj: To nie
przystoi Bogu. Powinien pozosta absolutnie transcendentny,
powinien pozosta czystym Majestatem - owszem, Majestatem
449

R O Z D Z I A XVI

penym miosierdzia, ale nie a tak, eby sam paci za winy


swojego stworzenia, za jego grzech (s. 49).
Dramatyczny paradoks polega wic na tym, e ci, ktrzy
protestuj, czyli judaizm i islam, prbuj obroni Boga przed
Nim samym, prbuj zaleci Bogu inn drog zbawienia ni ta,
ktr wybra i urzeczywistni w Jezusie Chrystusie. W centrum
dziea zbawienia stoi krzy i to on sta si znakiem sprzeci
wu. Nowo i znaczenie sw Jana Pawa II polegaj na tym,
e ydowski opr wobec tragicznego losu Jezusa prbuje wy
tumaczy wiernoci obrazowi Boga penego majestatu, potgi
i dostojestwa, ktry nie dopuszcza takiego upokorzenia. Trze
ba jednak przypomnie, e ju na kartach Starego Testamentu
znajduje potwierdzenie prawda, e Bg jest zawsze po stronie
cierpicych. Dowiadczy tego rwnie sam Izrael, a spord
jego synw wielcy bohaterowie wiary, jak Abraham, Jakub, Moj
esz, matka synw machabejskich i tysice innych,
Tak dochodzimy do problemu odpowiedzialnoci
za mier Jezusa. Wspczenie podjto wiele prb zrzucania jej
z ydw na Rzymian czy jak inn nacj,
a tym samym szukania racji zabicia Go w jakich
intrygach politycznych a nie na obszarze wiary.
Co ciekawe, takie prby podejmuj nie tylko ydzi, lecz take
uczeni i publicyci chrzecijascy. Gdyby jednak tak byo,
to sowa Jana Pawa II byyby moe pikne,
ale nieprawdziwe, a nawet mogyby by
uznane za niestosowne.
Wany do waciwego zrozumienia Ewangelii i dla caej
wiary chrzecijaskiej problem odpowiedzialnoci za mier Je
450

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

zusa trzeba umieci na dwch paszczyznach. Trzeba je te


starannie odrnia, bo w przeciwnym przypadku popadnie
my w pomieszanie, z ktrego powstaj szkodliwe stereotypy
i nieporozumienia.
Pierwsza to paszczyzna historyczna. Jezus y w konkret
nym wiecie, w konkretnym czasie i miejscu, w konkretnym ro
dowisku, co tak samo dotyczy innych postaci przedstawionych
lub wzmiankowanych na kartach Nowego Testamentu. Wszyscy
oni, zarwno przychylni Jezusowi, jak i Mu wrodzy, byli lud
mi z krwi i koci. Zatem byy osoby, ktre Mu towarzyszyy,
z entuzjazmem Go suchay i przyjmoway Jego nauk, z naj
wyszym podziwem oglday Jego dziea, w tragicznych dniach
Jego mki i mierci szczerze Mu wspczuy i pomagay; byy
te osoby inne, ktre si wahay, stawiay sobie i innym pyta
nia, dociekay, przychodziy do Jezusa i od Niego odchodziy;
byli wreszcie tacy, ktrzy byli Mu wrodzy, nieprzyjani, ktrzy
uknuli spisek i zdradzili Go, pojmali i niesprawiedliwie sdzi
li, ktrzy na dziedzicu paacu Piata krzyczeli: Ukrzyuj Go!
Ukrzyuj Go! Majc na wzgldzie te rozmaite postawy, moe
my i powinnimy stawia pytania: ilu Jezus mia zwolennikw,
a ilu przeciwnikw, kim byli jedni i drudzy, z jakich warstw
si wywodzili, do jakiej klasy spoecznej przynaleeli, czy ich
poparcie lub sprzeciw miay charakter religijny czy polityczny,
a moe jedno i drugie, czy kto ich judzi przeciw Jezusowi, czy
te sami od siebie przejawiali skrajne przejawy wrogoci prze
ciw Niemu, czy dziaali w dobrej wierze albo w zej wierze itd.
Wszystkie te trudne kwestie doczekay si obfitej literatury. Nie
zwykle wane jest jedno: akceptacja, wahanie i sprzeciw wobec
Jezusa odbyway si zasadniczo w obrbie wspczesnego Mu
wiata ydowskiego, czyli Jego rodakw wedug ciaa. Trzeba
451

R O Z D Z I A XVI

wic powiedzie jasno: byli jacy ydzi, ktrzy dla swojego ro


daka i wspwyznawcy domagali si kary mierci, zachowali si
wobec Niego nielojalnie i wrogo, ktrzy w perspektywie histo
rycznej s odpowiedzialni za Jego pojmanie, skazanie i mier.
Czy dominowali wrd nich przedstawiciele wczesnej hierar
chii religijnej i politycznej, czy te zwyczajni ludzie - to teren
bada i ustale dla historykw, psychologw oraz innych bada
czy ycia religijnego i spoecznego.
Oprcz nich jak cz odpowiedzialnoci ponosz take
ci Rzymianie, ktrzy wtedy odpowiadali za porzdek publicz
ny w Jerozolimie. Jeeli - jak na przykad Piat - byli przekona
ni o niewinnoci Jezusa, nie powinni byli dopuci do skandalu
zbrodni sdowej. To jest paszczyzna historyczna i jeeli kto,
poruszajc si na niej, lekceway lub nagina fakty, opowiada
bzdury, wybielajc zupenie ydw, a karkoomnie oczerniajc
innych, to mona mu tylko wspczu albo wykazywa, e po
wiela kamstwa, ktre s bardziej szkodliwe ni najtrudniejsza
prawda. Niezalenie od intencji, jakie za tym stoj, historia staje
si wwczas przedmiotem manipulacji oraz ideologizacji.
Obok perspektywy historycznej istnieje perspektywa teo
logiczna. Integraln czci chrzecijaskiego wyznania wiary
jest prawda, e - zgodnie z zapowiedziami Starego Testamentu
i Jego wasnymi - Jezus by przebity za nasze grzechy, zdruz
gotany za nasze winy, spada Na chosta zbawienna dla nas,
a w Jego ranach jest nasze zdrowie (Iz 53,5). Perspektywa,
z jak mamy do czynienia w czwartej Pieni o Sudze Paskim
z drugiej czci starotestamentowej Ksigi Izajasza, jest zbio
rowa. Rozciga si jednak nie tylko na Izraelitw, ale na ca
grzeszn ludzko: Wszyscymy pobdzili jak owce, kady z nas
si obrci ku wasnej drodze, a Pan zwali na Niego winy nas
452

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

wszystkich (Iz 53,6). W perspektywie religijnej i teologicznej


wszyscy jestemy odpowiedzialni za mier Jezusa.
Zestawiajc obok siebie paszczyzn historyczn i teolo
giczn, mamy do czynienia z paradoksem, ktry zosta trafnie
ujty przez Sobr Trydencki. Ponad cztery wieki temu ojco
wie soborowi podkrelili, e wiksz win ni ci, ktrzy nie
gdy skazali Jezusa na mier, nie wiedzc co czyni - przy
woajmy sowa Jezusa na krzyu: Ojcze, przebacz im, bo nie
wiedz, co czyni (k 22,33) - maj ci chrzecijanie, ktrzy
wiedz, kim jest Jezus, a mimo to grzesz. Tak wic ciar
grzechw wyznawcw Jezusa Chrystusa wcale nie jest mniej
szy ni zo i skutki tego sprzeciwu i wrogoci, ktre zaowo
coway Jego mierci na Kalwarii. O kadym z nas, gdy po
peniamy zo, a czynimy to wiadomie i dobrowolnie, mona
obrazowo powiedzie, e podajemy gwd oprawcom. mier
Jezusa jest nie tylko kwesti indywidualnych wyborw jerozo
limskich ydw i Rzymian, dokonanych przed dwoma tysica
mi lat, lecz take kwesti niezliczonych miliardw indywidu
alnych wyborw, dokonywanych zawsze - przed Chrystusem,
w Jego czasach, w naszych czasach i w przyszoci. Na tym
opiera si przekonanie o uniwersalizmie dokonanego przez Nie
go zbawienia - uniwersalizmie owocw mierci i zmartwych
wstania Jezusa-Mesjasza, ktre dotycz i obejmuj ca ludz
ko i kadego czowieka bez wyjtku, rwnie wyznawcw
religii ydowskiej.
Mam jednak wraenie, ze zrzucajc odpowiedzialno z ydw
tamtych czasw, podaje si w wtpliwo nie tylko fakty
historyczne, ale te pewn gbok myl teologiczn, ktra jest
fundamentem wiary chrzecijaskiej, a ktr tak wspaniale
453

R O Z D Z I A XVI

wyrazi Jan Pawe II. Jak bowiem nie jest dla naszej wiary
obojtne to, czy Chrystus zgin przez przypadek, czy zosta
ukrzyowany przez swoich wrogw, tak te nie jest obojtne, czy
bya to wrogo religijna Jego wspbraci ydw, czy wrogo
polityczna Rzymian. W tym drugim przypadku zmieniby si
cay sens teologiczny Jego mierci, ten, o ktrym mwi papie.
Przecie sprzeciw religijny wobec Boga, ktry tak gboko wcieli
si w kondycj ludzk, mogli wyrazi tylko ydzi, nie mogli tego
zrobi Rzymianie, Hindusi czy Eskimosi, bo tylko ydzi mogli
zrozumie, a tym samym przyj bd odrzuci przesanie, ktre
nis ze sob Chrystus. W konsekwencji te kady z nas nie
musiaby si ba, e swoimi grzechami przybija Go do krzya, lecz
mgby uzna e to wina staroytnych politykw. Innymi sowy,
gdyby zabicie Mesjasza nie byo wynikiem zgorszenia si Nim
przez najbliszych Mu, nasza wiara zostaaby odarta z caej gbi,
a sowa Jana Pawa II odnosiyby si do mitologii, a nie historii.
Los Jezusa to dobry przykad tego, e Bg w kontaktach
z ludmi, w relacjach i przymierzu z nami bardzo wiele ryzy
kuje, bo zdarza si, e ponosi porak. Wydawa by si mogo,
e Boa pedagogia, unianie si Boga, Jego wejcie w intymny
kontakt z czowiekiem zaowocuje tym, e ludzie - w tym przy
padku nard wybrania i przymierza - odpac Bogu wdzicz
noci, przywizaniem, mioci, wzajemnoci. Tak zakada
si, e odpowiedzi na dobro jest w naturalny sposb dobro.
Tymczasem dzieje biblijnego Izraela, a potem dzieje wszyst
kiego, co si wydarzyo z Jezusem, odkrywaj kolejny para
doks: dobro i zo rozwijaj si obok siebie, i nie tylko nieza
lenie od siebie, ale te - cakowicie nielogicznie - dobro moe
wyzwala jeszcze wikszy potencja i sprzeciw ze strony za,
454

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

czyli wanie w konfrontacji z dobrem zo staje si szczegl


nie agresywne.
Co si tyczy skazania i mierci Jezusa, na pewno nie wolno
przykada do tego wydarzenia paradygmatu politycznego, acz
kolwiek polityczne uwikania odegray tu pewn rol. To drama
tyczne wydarzenie jest integraln czci dziejw zbawienia, za
pocztkowanych wybraniem Abrama i wyprowadzeniem go z Ur
chaldejskiego, a kontynuowanych i umocnionych przez wyprowa
dzenie Izraelitw z Egiptu oraz przymierze na Synaju. Sprzeciw
wobec Jezusa pozostaje w nurcie tego samego sprzeciwu, ktre
go etapy wyszczeglni diakon Szczepan, za co zosta ukamie
nowany, stajc si pierwszym mczennikiem chrzecijaskim.
Jezus jest czci biblijnego Izraela, a los, jaki Go spotka, jest
rezultatem sprzeciwu o podou i charakterze religijnym. Jed
nak przykad ydw i odrzucenia przez nich Jezusa ma to do
siebie, e nie tylko odkrywa okrelon sytuacj sprzed wiekw,
lecz doskonale obrazuje kondycj caej ludzkoci oraz kadego
czowieka. To znaczy, my wszyscy jestemy tacy sami lub po
dobni w naszych relacjach z Bogiem - niewdziczni, egoistycz
ni, zamknici, podstpni, bezczelni... Poniewa Bg tak mocno
i nieodwracalnie zwiza si z Izraelem, na przykadzie post
powania Izraela dobrze wida, jak bardzo wystawi si na nasz
zo i jej skutki, jak bardzo Go one dotycz i dotykaj.
W tym miejscu trzeba podkreli jeszcze jedn wan myl:
wiemy o dawnej niewiernoci i sprzeniewierzaniu si Bogu, po
niewa zwizane z nimi dramatyczne wydarzenia zostay rze
telnie opisane. Dzieje zbawienia przedstawione w Starym Te
stamencie to zarwno historia wiernoci, jak i zdrady, ukazana
czasami w sposb wrcz poraajcy. Przypomnijmy choby suro
we nawoywania proroka Amosa i Ozeasza, nauczanie Jeremiasza
455

R O Z D Z I A XVI

i Ezechiela - czsto niezwykle dosadne i mocne. Dziwimy si


nieraz, e takie napomnienia znalazy si na kartach ksig wi
tych, tak ostre, e zabraniano ich publicznego czytania w syna
gogach i nie czyta si ich te w kocioach (na przykad Ez 16
i 23). W Nowym Testamencie wida dokadnie to samo w suro
wych potpieniach uczonych w Pimie i faryzeuszy albo w ewan
gelicznych opowiadaniach o mce Pana. Rwnie w samych po
cztkach Kocioa nie unikano pisania o sprawach draliwych,
na przykad oszustwo ze strony Ananiasza i Safiry czy niema
a cz napomnie udzielanych przez Pawa. To samo dotyczy
naszego ycia i objawia jeszcze jedn stron pedagogii Boga:
w relacjach z ludmi, w relacjach z nami, nie moe On liczy
na wzajemno. Boa mio do czowieka jest naprawd czysta
- w tym znaczeniu, e cakowicie bezinteresowna i miosierna,
a w relacjach z nami przewaa nie sprawiedliwo, ktra za do
bro wynagradza, a za zo karze, lecz miosierdzie, ktre zawsze
jest jakim zachwianiem sprawiedliwoci.
W jednym ze swoich listw na doroczny wiatowy Dzie
Pokoju, obchodzony zawsze 1 stycznia, Jan Pawe II napisa,
e nie ma sprawiedliwoci bez miosierdzia, a miosierdzia bez
przebaczenia. Logika przebaczenia jest wszechobecna na kar
tach Pisma witego, bo bya stale obecna w dziejach biblijnego
Izraela oraz bohaterw wiary Nowego Testamentu, w dziejach
Kocioa i w naszych osobistych dziejach. Problem odpowie
dzialnoci za mier Jezusa Chrystusa naley ustawia i po
strzega w tym wanie kontekcie.
A w tym kontekcie odrzucenie Chrystusa i miosierdzie z niego
wynikajce stanowi naturaln konsekwencj i ostateczne spenienie
wczeniejszych zdrad Boga przez Jego umiowany nard oraz

456

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

miosierdzia, jakie Bg w takich przypadkach zawsze w obfitoci


objawia. Mam wraenie, ze prby dowodzenia, ie winni za mier
Jezusa s Rzymianie czy Grecy, to sq prby wyrzucenia Chrystusa
poza nawias historii narodu wybranego.
Uwypuklanie paszczyzny teologicznej w rozwaaniach nad
odpowiedzialnoci za mier Jezusa nie moe oznacza za
faszowywania czy relatywizowania paszczyzny historycznej.
Tam, gdzie takie prby maj miejsce, trzeba nazywa spra
wy po imieniu i ostrzega przed nimi. Zdarzaj si, w ostat
nim czasie czciej ni dawniej, karkoomne prby wybielania
ydw kosztem ich samych. Bo jeeli Jezus nie jest integral
n czci dziejw ich przymierza z Bogiem, to trzeba trakto
wa dawnych Izraelitw i wspczesnych ydw dokadnie tak
samo jak kady inny lud oraz nard, za ich religi i przekona
nie o wybraniu przez Boga ocenia jako przejaw niebezpiecznej
ideologii, separujcej si od innych ludzi i wywyszajcej nad
nich. Izrael zosta wybrany przez Boga i by przez Niego pro
wadzony, aby wypeni swoj rol w planach zbawienia. Cz
ci dziejw i wiary Izraela jest Jezus oraz ci, ktrzy w Niego
uwierzyli, tak samo jak ich czci s ci ydzi, ktrzy zwrci
li si przeciw Jezusowi i skazali Go na mier na krzyu. Od
rzucenie Jezusa wpisuje si w dugi cig niewiernoci, co wi
cej, stanowi ich kulminacj.
Ta dwoisto postaw i zachowa ma walor paradymatyczny: wszyscy jestemy tacy w naszych odniesieniach do Boga.
Postawa Izraela mwi nam zatem co niezwykle wanego, co
dotyczy kadego z nas oraz nas wszystkich. Gdy przychodzi
nam do gowy potpianie innych, zastanawiajmy si rwnie
nad sob. Rzetelny rachunek sumienia to w kadych warunkach
457

R O Z D Z I A XVI

najlepszy sposb na przemylenie pochopnych ocen. Wane jest


rwnie to, co powiedzielimy: jeeli postawi si Jezusa poza
nawias historii i religii Izraela, to jedno i drugie, to znaczy Je
zus i Izrael, przestaj mie znaczenie dla ludzkoci, co sprze
niewierzaoby si samej istocie wiary chrzecijaskiej.
Brandstaetter, ktry tak gorliwie ledzi wszelkie wtki mesjaskie
w Starym Testamencie, tropi je tez w rabinicznej tradycji
ydowskiej. Z pewnym zdumieniem, ale i z satysfakcj, odnalaz
w Talmudzie Babiloskim dwa midrasze, ktre przedstawiaj
obraz majcego nadej zbawiciela, udzco podobny do
cierpicego za niewinnych Jezusa z Nazaretu. Jak Ksidz myli,
czy byo to echem chrzecijaskich wpyww, czy raczej echem
starotestamentowych wtkw cierpicego Sugi Jahwe, ktre
przeszy do Talmudu?
Zapewne i jedno, i drugie. Prowokujcy jest tytu, jaki
Brandstaetter nadal swoim rozwaaniom na ten temat: Chry
stus ze starozydowskiego midraszu. Kopot maj z tym i wyznawcy
judaizmu, i chrzecijanie. Brandstaetter twierdzi, e mesjaska
interpretacja Pieni o Sudze Paskim z Ksigi Izajasza przez
ydowskich komentatorw Pisma nie istniaa w okresie po
przedzajcym przyjcie Jezusa. Jego pogld idzie w tym miej
scu zapewne za opiniami rabinw, z ktrymi zetkn si jako
wyznawca judaizmu, a opiera si na pniejszym pochodzeniu
zachowanych midraszy. W tej czci naszej rozmowy, ktra do
tyczya najstarszych nurtw ydowskiej egzegezy Biblii, zostao
mocno uwypuklone, e chocia pimiennictwo midraszyckie
pochodzi z ery chrzecijaskiej, jednak wiele zawartych w nim
tradycji interpretacji Biblii Hebrajskiej jest znacznie starszych
458

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

i sigaj one ostatnich stuleci ery przedchrzecijaskiej. Trud


no rozstrzygn, w jakim stopniu dotyczy to rwnie tego kon
kretnego midraszu, na jaki powouje si autor Krgu biblijne
go. Faktem jest, e na kartach Nowego Testamentu Izajaszowe
pieni maj wyrany sens mesjaski.
Brandstaetter, idc po linii wykadni rabinw, utrzymuje,
e idea mesjasza cierpicego pojawia si w judaizmie dopiero
w dwiecie lat po mierci Jezusa na krzyu, pod wpywem do
znanych klsk i tragicznych dowiadcze. Taki pogld jest wrd
ydw powszechny, lecz nie ulega wtpliwoci, e utrwali si
w konfrontacji z chrzecijastwem. Decydujcy jest wzgld na
to, e istnieje on w Nowym Testamencie, a przecie nikt przy
zdrowych zmysach nie podwaa ydowskoci wikszoci jego
autorw. Gdyby wczesny judaizm nie zna wtku mesjasza cier
picego lub uwaa go za nie do pogodzenia z objanianiem Bi
blii Hebrajskiej, jake w wtek przyjliby ci, ktrzy byli inte
graln czci ycia ydowskiego? Oczywicie, decydujca dla
nich bya wykadnia i los Jezusa, lecz i On te pozostawa dzie
ckiem swojego narodu i jego tradycji czytania i objaniania Pis
ma. W pogldach Brandstaettera wida odwzorowanie, podane
na sposb specyficznie ydowski, kierunkw rabinicznej przebu
dowy judaizmu. Nie ma w tym nic dziwnego, bo ta cz jego
tosamoci stale w nim pulsowaa yciem.
Z drugiej strony nie ma rwnie nic dziwnego w tym, e
w zapisach midraszw, dokonanych po kilku wiekach wiary
w Jezusa Chrystusa, pojawiaj si wtki specyficznie chrzeci
jaskie. Jeden z nich rozpoznajemy w Talmudzie Babiloskim,
w traktacie zatytuowanym Sanhedryn. Brandstaetter streszcza
go tak: Jest to midrasz o ukrytym Mesjaszu, ktry po przyj
ciu na ziemi siedzi u bramy miejskiej w Rzymie, wrd tumu
459

R O Z D Z I A XVI

biedakw, trdowatych i dotknitych chorobami i sam so


bie przewizuje rany. Czyni tak, poniewa wiadomie przy
j swj los, jako warunek zbawienia Izraela i caej ludzko
ci. Bardzo prawdopodobne, e w nawizaniu do kluczowych
wtkw chrzecijaskiego wizerunku Jezusa jako Mesjasza do
konano obrzezania ich mesjaskiego sensu, tym razem po
lemizujc z nimi przez przyswojenie i zmodyfikowanie ich za
wartoci. Tak dokonaa si ich neutralizacja, ktrej skutkiem
bya sugestia, e chrzecijaski motyw mesjasza cierpicego nie
jest w gruncie rzeczy niczym osobliwym, wyjtkowym ani za
skakujcym, poniewa podobne spojrzenie jest w gruncie rze
czy do pogodzenia z tradycj ydowsk.
Talmud jest dzieem stosunkowo pnym, a wic odzwier
ciedla kilka stuleci konfrontacji i napi midzy chrzecijanami
a ydami, wyraajc meandry ydowskiej wiary i pobonoci
tak, jak si one rozwiny w kontekcie istnienia i oddziaywa
nia chrzecijastwa. Jedn z form polemiki z wiar chrzecijan
stanowio przejmowanie jej skadnikw i przeszczepianie ich na
teren ydowski. Ten proces z rnym nasileniem i na rnych
paszczyznach trwa po dzie dzisiejszy i - dodajmy - odbywa
si na zasadach wzajemnoci, bo po stronie chrzecijaskiej
obserwujemy podobne mechanizmy i zapoyczenia.
A w tradycji chasydzkiej?
Tradycja chasydzka rozwina si na ziemiach polskich
dopiero w XVIII w., a wic jest pna. Jej twrc by Israel
syn Eliezera, znany jako Baal Szem Tow (okoo 1700-1760).
W opracowaniach uywa si okrele chasydyzm polski albo
neochasydyzm. Chodzi o popularny ydowski ruch religijny
460

STARY TESTAMENT, YDZI I MESJASZ

0 wyranej orientacji pobonociowej, ktrego twrcy i zwo


lennicy, nazywani chasidim, powiceni, oddani, kontestowali
1kwestionowali rozmaite formy pobonoci, wierze i postpo
wania ustalone przez rabinw. Wanie konfrontacj i polemi
k z rabinami tumacz si niemae podobiestwa i zbieno
ci z rozmaitymi aspektami wiary i praktyki chrzecijaskiej,
take w odniesieniu do oczekiwa mesjaskich. Chasydzi two
rzyli wsplnoty podkrelajce swoj zwarto i jedno, popa
dali w stany ekstatyczne i grupowali si wok charyzmatycz
nych przywdcw nazywanych cadykami.
Niezwykle sugestywny element cotygodniowych nabo
estw biblijnych stanowi duga homilia, torahf ktr w jidisz,
jzyku mwionym ydw wschodnioeuropejskich, wygasza
cadyk, tumaczona przez sekretarza na hebrajski. Nasuwa si
oczywista analogia ze staroytnym zjawiskiem targumizmu,
mamy jednak do czynienia z odwrceniem kierunku. Analo
gi wida rwnie w tym, e odpisy tych homilii kr nastp
nie we wsplnotach chasydzkich. Silne pierwiastki mesjaskie
byy w duej mierze uwarunkowane nastrojami czasw, w ja
kich yli, a take osobistymi wpywami cadykw. Chasydyzm
mia charakter ludowy, odcinajcy si od formalizmu rabinw
i talmudycznego polegania na zdolnociach i umiejtnociach
rozumu. Kontestujc podejcie rabinw, omijano ich nauczanie
i nawizywano wprost do Biblii Hebrajskiej i wanie to tuma
czy pokrewiestwa z chrzecijask egzegez ksig witych.
No tak, na pewno byy tu wpywy chrzecijaskie...
I to silne, bo na rozlegym terytorium I Rzeczypospoli
tej symbioza midzy chrzecijanami a wyznawcami judaizmu
461

R O Z D Z I A XVI

bya bardzo gboka. wiadczy o tym blisko kociow i sy


nagog, cmentarzy katolickich oraz chrzecijaskich innych wy
zna i ydowskich, a take liczne wzajemne wpywy i zapo
yczenia w zakresie wierze i kultu. Susznie podkrela to
zasuony i niezwykle kompetentny rzecznik dialogu ydowsko-chrzecijaskiego amerykaski rabin Byron L. Sherwin,
wywodzcy si z Polski, z Makowa Mazowieckiego, wskazu
jc na liczne i wane elementy obustronnych oddziaywa tra
dycji i liturgii ydowskiej i chrzecijaskiej. Przypomnijmy, na
przykad, zwyczaj zapalania w synagodze lampki przed Tor,
naladujcy zapalanie wiata przed tabernakulum, co jest zro
zumiae, bo Tora spenia w judaizmie tak rol, jak w katoli
cyzmie Najwitszy Sakrament. To wzajemne przenikanie oby
dwu tradycji religijnych rozwija si na rozmaite sposoby po
dzie dzisiejszy.

ROZDZI A XVII

Publikacje, wykady, konferencje

Zainteresowanie staroytn ydowsk egzegez Pisma, targumami,


Septuagint i ca t problematyk, z ktr zetkn si Ksidz
na studiach w Rzymie i w Jerozolimie, zaowocowao po powrocie
do Polski seri artykuw na te tematy. Postulowa w nich
Ksidz midzy innymi wiksze zainteresowanie t problematyk
w biblistyce polskiej. Czy miao to jaki oddwik? Czy sam
Ksidz potem podejmowa j i rozwija?
Powiedziaem, e moje zainteresowania ydowsk trady
cj czytania i objaniania Biblii wynikay z pobudek gboko
chrzecijaskich: chciaem w ten sposb lepiej i peniej pozna
staroytne nurty rozumienia ksig witych i na ich tle gbiej
osadzi osob Jezusa Chrystusa i cay Nowy Testament. Nie
jest zatem spraw przypadku, e publikacje na te tematy uka
zyway si w czasopismach katolickich, przede wszystkim na
amach jezuickiego miesicznika Przegld Powszechny".
Dziao si to poczwszy od 1987 r., natomiast we wczeniej
szych publikacjach dominowaa inna problematyka. Zagraniczne
studia biblijne uwiadomiy mi bowiem jeszcze jeden wymiar,
a mianowicie fakt, e wspczesna biblistyka, take katolicka,
wkroczya w swoist lep uliczk. Polega ona na eksponowaniu,
463

R O Z D Z I A XVII

a czsto take na poprzestawaniu jedynie na badaniach historyczno-krytycznych, czyli ustalaniu genezy, domniemane
go autorstwa i rozmaitych okolicznoci komentowanego teks
tu biblijnego, poczonym z rezygnacj z jego znaczenia dla
wspczesnych suchaczy i czytelnikw Biblii. Tymczasem Bi
blia przetrwaa wycznie dlatego, e kademu nowemu po
koleniu wierzcych wci przekazuje ordzie zbawienia. Moje
studia biblijne, zarwno wstpne, odbyte w warszawskim wy
szym seminarium duchownym, jak i specjalistyczne w Papie
skim Instytucie Biblijnym, odbyway si w duej mierze we
dug schematu ustalonego pod koniec XIX w. przez Juliusza
Wellhausena. Dotyczy on Picioksigu Mojesza, ukazujc do
mniemane nurty i etapy jego genezy i redakcji. Te pogldy, nie
zwykle sugestywne, byy rozwijane przez tzw. szko niemie
ck, dociekajc etapw przedliterackich okrelonego tekstu,
jego zoonej i wszechstronnie uwarunkowanej formacji i re
dakcji, a take rzeczywistych i domniemanych uwarunkowa
historycznych, geograficznych, spoecznych, kulturowych, reli
gijnych, ekonomicznych itd. Ogromn uwag powicono prehi
storii tekstu witego, prbujc z lepszymi czy gorszymi skut
kami osadzi go w dawnych realiach wiata biblijnego.
Rezultaty bada krytyczno-historycznych s prawdziwie
imponujce, lecz na ich kanwie nawarstwiaj si jednak i sta
le potguj dwie trudnoci. Po pierwsze, ogromna wikszo
tych intelektualnie wyrafinowanych docieka jest hipotetycz
na, to znaczy ich rezultaty s dyskusyjne, zmienne i pynne
- ile gw, tyle pogldw, ile wypowiedzi, tyle opinii, czasa
mi sprzecznych ze sob i nawzajem si wykluczajcych. Po
drugie, przedmiotem czytania i rozwaania przez wierzcych,
tak w liturgii, jak indywidualnie, jest tekst wity w jego ka
46 4

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

nonicznej formie. Czytelnik bd suchacz zamiast wchodze


nia w akademickie szczegy ewentualnych etapw powsta
wania czy wielorakich uwarunkowa rozwaanego tekstu,
chce wiedzie, jakie jest jego znaczenie dzisiaj, jakie przesa
nie zawiera on i przekazuje, na czym polega jego trwaa ak
tualno, czyta bowiem Bibli jako sowo Boga skierowane
do siebie.
Te oczekiwania i potrzeby, gwnie o profilu pastoralnym,
tumacz moje pierwsze publikacje zamieszczane od 1984 r.
w Przegldzie Powszechnym. Przeszczepiay one na grunt
polski elementy egzegezy narracyjnej, co w wczesnych wa
runkach byo nowoci odbiegajc od dominujcych tenden
cji i standardw.
Egzegeza narracyjna - czy moe Ksidz to pojcie jeszcze raz
i nieco szerzej wytumaczy?
Egzegeza narracyjna traktuje Pismo wite jak literatur,
ktra jako forma opowiadania jest wiadectwem wizi i komu
nikowania si midzy Bogiem a ludmi oraz midzy ludmi.
Koncentruje ona uwag nie na genezie tekstu i precyzyjnym
poszukiwaniu historycznego kontekstu, w jakim powstawa, ale
na jego znaczeniu dla odbiorcy - dawniej i dzisiaj. Wnikliwie
bada struktur i gatunek literacki tekstu oraz rozmaite odnie
sienia stylu, budowy zda i sownictwa, ustalajc na tej pod
stawie zamierzone znaczenia tekstu - teologiczne, moralne, du
chowe, psychologiczne i inne. Jest to wic w duej mierze ten
typ egzegezy, o jakim mwilimy, omawiajc staroytn ydow
sk i chrzecijask interpretacj Pisma. Nie jest zatem praw
d, e analiza ksig biblijnych pod ktem literackim zostaa
465

R O Z D Z I A XVII

zapocztkowana w naszych czasach. Znali j i chtnie z niej


korzystali staroytni czytelnicy i komentatorzy Biblii, natomiast
wspczenie w naukowy sposb zastosowano do Biblii narz
dzia analizy literackiej. Tak Stary jak i Nowy Testament opo
wiada histori zbawienia, na ktr skadaj si rozmaite epi
zody, za ich biblijna prezentacja to nic innego, jak wyznanie
wiary, a take goszenie i katecheza.
Egzegeza narracyjna proponuje liczne metody analizy tekstu
i musi by poparta refleksj teologiczn. Stosujc ten typ egzegezy, omwiem w cyklu artykuw pierwsze rozdziay Ksigi
Rodzaju, rozwaajc problematyk genezy za, grzechu, przemo
cy, a take rywalizacji i podziaw wrd ludzi. Wywoay one
due zainteresowanie, poniewa ze wzgldu na sw zawarto
mogy by z powodzeniem wykorzystywane dla doranych po
trzeb duszpasterskich i katechetycznych. Wymowne jest samo
wyliczenie tytuw: Anatomia pokusy (Rdz 3,1-6); Zawsze istnie
je moliwo poprawy (Rdz 4,2b-8); Nadzieja w wiecie zagroo
nym zagad (Rdz 6,5 - 7,24); Przeklestwo Kanaana - nieudana
prba zdobycia zabronionej dominacji (Rdz 9,20-27); Wiea w Ba
bel - czym staje si wiat bez Boga (Rdz 11,1-9). Znaczna liczba
uczonych, ktrzy traktuj Bibli wycznie jako dzieo litera
ckie, odrzuca krytyk historyczn i poprzestaje na analizie sa
mego tekstu, ktry yje wasnym yciem i przybiera rozmaite
znaczenia. Odcinajc si od tego typu radykalizmu, artykuy
o potopie czy o wiey Babel nie pomijay milczeniem genezy
obecnych tam biblijnych motyww i wtkw, to znaczy ich po
chodzenia i uwarunkowa pozabiblijnych, take o prowenien
cji mitycznej. Zawieray take materia ukazujcy, w jaki spo
sb ydzi epoki staroytnej interpretowali te fragmenty Biblii
Hebrajskiej, ktre i nam sprawiaj trudnoci.
466

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

W 1986 r. przedstawiem rozpraw doktorsk, w ktrej uy


wanie metody historyczno-krytycznej szo w parze z badaniem
oddziaywania wybranych fragmentw tekstu Ksigi Ezechie
la (16, 20 i 23) w Biblii Greckiej oraz literaturze targumicznej. Wkrtce potem, rozpoczynajc prac w Akademii Teolo
gii Katolickiej, opublikowaem cykl artykuw, ktre dotyczyy
natury i rozmaitych aspektw staroytnej egzegezy ydowskiej.
Przedstawiay j one jako ogromn pomoc dla chrzecijaskiej
lektury Pisma witego, ktra znalaza potwierdzenie i prze
duenie w nauczaniu Jezusa i apostow oraz w Nowym Testa
mencie. Dziki temu udao si te pokaza liczne podobiestwa
i zbienoci midzy katolickim i ydowskim czytaniem i ob
janianiem Pisma. Stao si jasne, e Jezus Chrystus i chrze
cijastwo nie s adn obc narol na ciele" biblijnego Izra
ela, gdy na wsplnej glebie wyrosy z tego samego korzenia
dwie siostrzane tradycje. My, chrzecijanie, powinnimy si zaj
mowa staroytn egzegetyczn tradycj ydowsk, bo to jest
rwnie rdo egzegetycznej tradycji chrzecijaskiej. Nawi
zywali od niej przecie nie tylko rabini, lecz take Ojcowie
Kocioa, a wczeniej autorzy Nowego Testamentu.
Artykuy te spotkay si z szerokim odzewem nie tylko ze strony
rodowisk katolickich i, szerzej, chrzecijaskich, ale take
otrzyma Ksidz wiele przychylnych gosw ze strony ydowskiej.
Nie czekaem na aplauzy, bo wiedziaem, e uznanie bywa
krtkotrwae, a przyjmowanie jego oznak moe by ponad do
puszczalna miar zobowizujce. Najwiksz nagrod za wie
dz jest wiedza. Pocztkowo nie zdawaem sobie sprawy, do
jakiego stopnia informacje i przemylenia zawarte w tamtych
467

R O Z D Z I A XVII

artykuach okazyway si przydatne dla osb wyznajcych ju


daizm, ktre uznay ten materia za wane ogniwo w pozna
waniu i umacnianiu swojej ydowskiej tosamoci. To nie by
mj pierwszorzdny cel, jednak cieszyy gosy, e dziki tego
typu publikacjom polepsza si wzajemne patrzenie chrzecijan
i wyznawcw judaizmu na siebie.
Prawdziwa satysfakcja przysza pniej. Sprawiy j dwa
kolejne dokumenty Papieskiej Komisji Biblijnej, wydane za
pontyfikatu Jana Pawa II i z jego aprobat. Pierwszy, ogo
szony w 1993 r. i powicony interpretacji Biblii w Kocie
le, zaleca szukanie rwnowagi midzy badaniami historyczno-kry tyczny mi a nowymi podejciami i metodami studiw
biblijnych, w tym rwnie egzegez narracyjn. Dowartocio
wuje rwnie poznawanie ydowskich metod objaniania Pis
ma, okrelajc jednak ich ramy i cele. Drugi dokument teje
Komisji, wydany w 2001 r., zatytuowany Nard ydowski i jego
Pisma wite w Biblii chrzecijaskiej, wyszczeglnia i omawia
najwaniejsze aspekty relacji midzy pierwsz i drug cz
ci Biblii oraz jej interpretacj ydowsk i chrzecijask oraz
zaleca - znowu z naleytym umiarem i ostronoci - pozna
wanie i wykorzystywanie przez chrzecijan ydowskiej inter
pretacji Pisma. Odczuwaem satysfakcj, e artykuy wyprze
dziy obydwa dokumenty. Na podkrelenie zasuguje fakt, e
ich opublikowanie nie spotkao si ze sprzeciwami, co wiad
czy o wielkiej otwartoci teologii i biblistyki uprawianej
w Polsce.
Dla penego obrazu trzeba nadmieni, e rwnie kilku
innych biblistw polskich zajmowao si problematyk narra
cyjnej egzegezy Biblii. Czynili to jednak bardziej od strony te

468

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

oretycznej ni praktycznej, oglnie przybliajc jej zasady i kie


runki. Natomiast problematyki ydowskiej interpretacji Biblii
raczej wtedy jeszcze nie podejmowano.
A czy spotka si Ksidz z jakimi przejawami antyjudaizmu?
Znam osoby wyksztacone na katolickich uczelniach,
ktre utrzymuj, ze siganie do tradycji ydowskich, nawet do
Starego Testamentu, nie jest potrzebne do zgbiania
tajemnic wiary chrzecijaskiej.
Kady z nas obraca si w okrelonym krgu ludzi, w zwiz
ku z tym nasza percepcja i obraz rzeczywistoci s jako
uwarunkowane. W moim rodowisku, tak akademickim, jak
i parafialnym (mieszkaem wwczas w warszawskiej parafii
Opatrznoci Boej) w zasadzie nie spotkaem si z przejawami
antyjudaizmu ani z negatywnymi reakcjami dotyczcymi treci
zawartych w publikowanych artykuach. Zdarzay si jednak
pewne wyjtki, wynikajce bardziej z ignorancji ni z niechci
wobec religii ydowskiej. Odnosiem si do nich ze zrozumie
niem, bo nieufno wobec zajmowania si judaizmem i jego
tradycjami przez chrzecijan postrzegam jako co normalnego,
co ma swj odpowiednik w nieufnoci po stronie ydowskiej.
Byoby dziwne, gdyby byo inaczej. Przez dugie stulecia nie
byo midzy nami takiego zblienia i obustronnego zaintere
sowania, a kada nowo wymaga przygotowania i solidnego
uzasadnienia. Nie chodzi tu wycznie o antyjudaizm, z kt
rym si czasami spotykamy i ktry trzeba cierpliwie przezwy
cia, lecz take o dobrze pojt trosk o ustrzeenie inte
gralnoci wiary i teologii chrzecijaskiej.

469

R O Z D Z I A XVI

Znacznie wikszym zaskoczeniem by dla mnie antyjudaizm ydowski! To pojcie oraz rzeczywisto, jak ono ujmu
je, wymaga kilku sw wyjanienia. W drugiej poowie lat 80.
spotykaem - nie tylko w Polsce, lecz take na Zachodzie Eu
ropy i w USA - ydw na rne sposoby uwikanych w ko
munizm i nadal go propagujcych, ktrzy z niechci, a nawet
wrogoci odnosili si do kadej religii, rwnie do religii y
dowskiej! Szokiem byo dla mnie to, e jej poznawanie trakto
wali jak zbyteczn fanaberi lub fanatyzm. Ostrze ich wystpie
kierowao si gwnie przeciw chrzecijastwu, jednak razia
ich take kada ewentualno zblienia chrzecijasko-judaistycznego. Pod koniec lat 80. XX w. mieli oni w Polsce cigle
sporo do powiedzenia. Stawiane przez nich zarzuty na pozr
dotyczyy jakich szczegw, lecz ich istot bya wrogo wo
bec zajmowania si elementami religijnej tradycji ydowskiej.
Zdarzao si, e ataki byway silne i nieustpliwe, co nasilio
si pniej, gdy po zmianach spoeczno-politycznych zdoali si
przefarbowa i poczuli si zupenie bezkarni.
Czy oprcz studiw i przygotowania naukowego istniay jakie
inne okolicznoci sprzyjajce podejmowaniu problematyki
ydowskiej interpretacji Biblii?
Moje zajmowanie si tymi sprawami zbiego si z odwiedzi
nami Jana Pawa II w synagodze rzymskiej, ktre miay miejsce
13 kwietnia 1986 r. Wydarzenie to wydatnie wzmogo oglne
zainteresowanie katolikw polskich ydowskim yciem religij
nym i uwiadomio nam, e obok naszej religii i tradycji ist
nieje i rozwija si religia i tradycja ydowska, e judaizm nie
jest religi martw i moe mie co twrczego i ciekawego do
470

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

powiedzenia take nam. Z jednej strony oznacza to dowarto


ciowanie ydw i ich religii, poczone z pytaniem o zasad
no i skuteczno judaizmu jako drogi zbawienia; z drugiej,
pozwala lepiej wnikn w realia wcielenia Syna Boego, to zna
czy wyznawanie Jego Bstwa, co nam, chrzecijanom, przycho
dzi (co za paradoks!) atwiej, oraz waciwe i pene uznanie
Jego czowieczestwa, co bywa trudniejsze.
Dobrze wiadomo, e ju wczeniej Jan Pawe II wykona
wiele pojednawczych gestw wobec ydw i ich religii, ale
w Polsce nie odbiy si one szerokim echem z trzech powo
dw. Po pierwsze, liczba religijnych ydw bya w tym czasie
w Polsce znikoma i przecitnemu katolikowi okrelenie yd
kojarzyo si przede wszystkim z komunist i ateist. Nie inne
byy rwnie moje dowiadczenia i skojarzenia. Po drugie, za
gadnienia dialogu midzyreligijnego, gwnie ze wzgldu na
monolityczny charakter polskiego spoeczestwa, byy poru
szane sporadycznie, co nie omino relacji Kocioa wobec y
dw i judaizmu. Po trzecie, w pierwszej poowie lat 80. prze
ywalimy wielkie poruszenie spoeczno-polityczne, narodziny
Solidarnoci, stan wojenny i jego skutki, emigracj setek ty
sicy Polakw itd. Wizyta Jana Pawa II w synagodze rzym
skiej wniosa now jako, potwierdzon utworzeniem Pod
komisji, podniesionej w 1987 r. do rangi Komisji Episkopatu
Polski do spraw Dialogu z Judaizmem. Na fali tego zainte
resowania, ktre wzmogo si jeszcze bardziej po spotkaniu
Jana Pawa II podczas trzeciej podry apostolskiej do Polski,
14 czerwca 1987 r. w Warszawie, z przedstawicielami Zwiz
ku Religijnego Wyznania Mojeszowego, podejmowano roz
maite inicjatywy, za publikacje powicone ydowskiej tra
dycji objaniania Biblii dobrze przystaway do tych nastrojw.
471

R O Z D Z I A XVII

Grono ich odbiorcw byo wprawdzie ograniczone, lecz oso


by, ktre sigay po te materiay, wiedziay czego potrzebuj
i szukaj.
Jesieni 1988 r. podjem w Akademii Teologii Katoli
ckiej wykady na temat natury i dziejw judaizmu. Gromadzi
y one nie tylko studentw. Rwnie podczas tych wykadw
nie spotkaem si z adnymi przejawami kontestacji, niechci
czy wrogoci - odwrotnie, zawsze zastanawiaa mnie wielka
ciekawo i yczliwo. Wiele treci zawierajcych elementy bi
blijnych tradycji ydowskich przenosiem do wykadw i kon
ferencji biblijnych goszonych w parafii Opatrznoci Boej, na
przykad omawiajc Ksig Rodzaju (1-11) lub wprowadza
jc do samodzielnej lektury Ewangelii. I tutaj te nie spotka
em si z jakkolwiek niechci. Od czasu do czasu podnosiy
si gosy, e to dobrze, i wzmiankujemy ydowskie sposo
by rozumienia ksig witych, skoro Biblia jest ksig wit
dwch religii.
Pewne kopoty i trudnoci pojawiy si nieco pniej, na
przeomie lat 80. i 90., ktre stay pod znakiem narastajce
go sporu i zamieszania wok klasztoru sistr karmelitanek
w Owicimiu. Narastajcy konflikt, a przede wszystkim rady
kalny sposb artykuowania roszcze i da ydowskich, nie
sprzyja prezentacji ydowskiego ycia religijnego, wywoujc
zamt i usztywnienie stanowisk. Dopiero wtedy spotykaem
si czciej ni kiedykolwiek przedtem z gosami, ktre pod
waay sensowno dialogu i zajmowania si tradycj ydow
sk, ktre wyrastay na podglebiu oburzenia i rozterek zwi
zanych z mnoeniem da, ktre godziy w obecno sistr
karmelitanek, a potem znaku krzya w bliskim ssiedztwie by
ego obozu zagady Auschwitz-Birkenau.
472

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

Bya jednak te inna przyczyna napi. O ile artykuy, ktre


prezentoway staroytn egzegez ydowsk, spotkay si
z przychylnoci rodowisk ydowskich, o tyle ta przychylno
zdecydowanie stopniaa w momencie, gdy Ksidz zacz
przypomina o wielonurtowoci staroytnej egzegezy,
o cenzurze rabinw, o odrzuceniu Septuaginty oraz o ostronoci,
jak powinien zachowywa chrzecijanin wobec literatury
rabinicznej.
Poniewa piszc te artykuy, nie czekaem na aplauz, za
tem i narastanie powcigliwoci nie bardzo mnie dotyczyo.
Uprawianie nauki ma sens o tyle, o ile nie jest selektywne, nie
kieruje si uprzedzeniami ani nie sprzyja naciskom i oczeki
waniom rozmaitych politycznych i ideologicznych poprawno
ci. Przygldajc si ydowskiej tradycji interpretacji biblijnej
i dostrzegajc jej wielopostaciowo, jaka istniaa pod koniec
ery przedchrzecijaskiej, musiaem pisa - bo taka jest prawda
- o tym, e ta bogata i wielowtkowa tradycja z kocem I w.
po Chrystusie zostaa poddana daleko idcej unifikacji i schematyzacji wedug zapatrywa, podejcia i potrzeb rabinw. Jed
nym sowem, musiaem wskaza na charakter i radykalizm rabi
nicznej przebudowy judaizmu, na okolicznoci, uwarunkowania
i skutki dokonanej przebudowy oraz na przyczyny, dla ktrych
wiele wczeniejszych, przedchrzecijaskich wtkw i motyww
zostao odrzuconych albo zmienionych, tak by przystaway do
kanonu i kierunkw rabinicznej reorientacji. Musiaem zatem
take pokaza zwizki tej wszechstronnej i gruntownej prze
budowy ze zdecydowanym radykalizowaniem si rabinicznego ycia ydowskiego wobec chrzecijastwa, co tumaczy re
zygnacj lub cenzur wszystkich nurtw wczeniejszej tradycji
473

R O Z D Z I A XVII

ydowskiej, ktre mogy by i rzeczywicie byy przez chrzeci


jastwo wykorzystane, rozwijane czy choby podjte. Stao si
widoczne, o czym mwilimy, e judaizm rabiniczny to jedna
z dwch opcji, jedna z dwch kontynuacji ycia biblijnego Izra
ela; chrzecijastwo te wyroso na tym samym gruncie. Biblia
Hebrajska jest wasnoci wyznawcw judaizmu i chrzecijan,
a jej tumaczenie i komentowanie moe odbywa si nie tylko
obok siebie, ani tym bardziej przeciw sobie, lecz wsplnie, je
stemy bowiem dziemi jedynego Boga, ktry naszym przod
kom w wierze objawi swoj wol i przykazania.
Takie spojrzenie i takie zalecenia nie mogy si podoba,
bo w kontekcie zmian politycznych w 1989 r. uwidoczniy si
tendencje do apoteozowania i gloryfikowania religijnego ycia
ydowskiego. Przedtem nie daway o sobie zna tak wyranie,
natomiast w nowej sytuacji to wanie katolicy stawali si sprzy
mierzecami w oczyszczaniu utrwalonego po drugiej wojnie
wiatowej stereotypu yda jako komunisty i ateisty oraz upo
wszechniania wizerunku niemal wszystkich ydw jako gorli
wych wyznawcw judaizmu. W cenie byli zwaszcza ci katolicy,
ktrzy, majc jak pozycj, mwili to, co ydzi chcieli sysze
i czego oczekiwali. Zajmowanie si staroytnymi ydowskimi
tradycjami egzegezy biblijnej nie czyo si bezporednio z t
problematyk, tym niemniej byem w ni wczony na innych
paszczyznach. ydowska egzegeza ksig witych interesowaa
mnie i zajmowaa jako integralny skadnik bada dziejw ca
oksztatu egzegezy biblijnej.
Ale ciekawe jest to, ze waciwie wszystkie intuicje Ksidza w tym
wzgldzie zostay zdecydowanie potwierdzone przez, wspominany
ju tu kilkakrotnie, opublikowany w 1993 r. dokument watykaski
474

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

Interpretacja Biblii w Kociele. Musz si przyzna, ze gdy,


przygotowujc si do naszej rozmowy, czytaem artykuy
Ksidza na wspomniane tematy, miaem wtpliwoci,
czy nie za ostro potraktowa Ksidz problem konfliktu
egzegetycznego rabinw i chrzecijan oraz czy nie nazbyt
mocno formuuje Ksidz ostrzeenia przed bezrefleksyjn
fascynacj literatur rabiniczn. Kiedy jednak pniej signem
do wspomnianego dokumentu watykaskiego, spostrzegem,
i zawiera dokadnie te same myli i dokonuje tych samych
rozgranicze: ukazujc warto literatury rabinicznej dla
chrzecijaskiej refleksji nad wasnymi korzeniami, rwnie mocno
ukazuje, gdzie istnieje dla katolika granica podania za egzegez
i tradycj rabiniczn.
Powtarzam, e dokument Papieskiej Komisji Biblijnej spra
wi mi ogromn satysfakcj. Wrd jego autorw by prof. Albert
Vanhoye, jeden z najbardziej cenionych wykadowcw w Papie
skim Instytucie Biblijnym. Na czele Papieskiej Komisji Biblijnej
sta kard. Jzef Ratzinger, ktry napisa znakomite wprowadze
nie do tego dokumentu. Dokonano w nim bardzo poytecznego
rozrnienia midzy podejciami a metodami w interpre
tacji Biblii. Podejcie ma na wzgldzie badania podejmowane
ze szczeglnego punktu widzenia, podczas gdy metoda egzegetyczna okrela cao procedur naukowych zastosowanych
w objanianiu tekstu biblijnego. Nawizanie do tradycji ydow
skich pojawia si w czci powiconej podejciom.
Cay dokument by przedmiotem rozwaa i debat pod
czas dwch kolejnych sympozjw biblistw polskich, w 1995 r.
w Szczecinie i w 1996 r. w Radomiu, co dowodzi, e zosta
w Polsce przyjty i potraktowany powanie. Moje wystpienie
475

R O Z D Z I A XVII

dotyczyo wanie ydowskich tradycji interpretacyjnych jako


pomocy w zrozumieniu Biblii. Punktem wyjcia byo przedsta
wienie wielopostaciowego wiata ydowskiego jako kontekstu
powstania Starego i Nowego Testamentu, po czym wskazaem
na najwaniejsze poytki i ograniczenia w korzystaniu z y
dowskiej egzegezy ksig witych. Wniosek by jasny: zalece
niom korzystania z nich musi towarzyszy wiadomo zasad
niczej rnicy" wynikajcej z odmiennej tosamoci religijnej
ksztatujcej odmienne podejcie do Biblii. Bardzo si ciesz,
e moje publikacje z koca at 80. stanowiy liczce si przy
gotowanie do recepcji w Polsce watykaskiego dokumentu na
temat interpretacji Biblii w Kociele.
No wanie, aktywno Ksidza na tym polu, tak dua w latach
80., na przeomie lat 80. i 90. maleje. Co si stao?
Od drugiej poowy lat 80. byem bardzo intensywnie zaan
gaowany w inicjatywy i wydarzenia zwizane z dialogiem pol
sko- i katolicko-ydowskim, ktre zabieray mi ogromnie duo
czasu i si. czyo si to z koordynowaniem i organizacj se
minarium naukowego dla polskich ksiy profesorw w lecie
1989 r. w Chicago, z organizacj dorocznych sympozjw Ko
ci a ydzi i judaizm" i zapocztkowaniem tak samo zatytuo
wanej serii wydawniczej, z czstymi wykadami i prelekcjami,
z czynnym uczestnictwem w pracach kilku gremiw zajmujcych
si promowaniem dialogu, z organizacj kilku kolejnych wizyt
w rnych miastach Polski rabina Byrona L. Sherwina, z oy
wion dziaalnoci popularyzatorsk i publicystyczn, z licz
nymi wyjazdami krajowymi i zagranicznymi, z cyklem wyka
dw w pierwszych miesicach 1994 r. w kilku miastach USA,
476

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

a take z przewodniczeniem pielgrzymkom do krajw biblij


nych. Jesieni 1994 r. objem kierowanie nowo utworzonym
Instytutem Dialogu Katolicko-Judaistycznego i ptora roku p
niej zapocztkowaem wydawanie procznika Maqom, kt
ry ukazuje si jako Biuletyn IDKJ. W 1995 r. zostao wydane
moje tumaczenie ksiki Sherwina Duchowe dziedzictwo ydw
polskich; przez cay ten okres peniem funkcj wspprzewod
niczcego Polskiej Rady Chrzecijan i ydw, ktrej utworze
nie w 1990 r. byo w duej mierze moim dzieem. Nie jest to
jeszcze pena lista wczesnych zaj. Oczywicie, tak inten
sywne zaangaowanie w prowadzenie dialogu Kocioa z y
dami i judaizmem nie pozostao bez wpywu na uprawianie
nauk biblijnych.
Wczyem si w dialog z nadziej, e przyniesie bogosa
wione owoce, i w przekonaniu, e obydwu stronom - chrzeci
jaskiej i ydowskiej - chodzi o stopniowe, lecz zdecydowane
i rzetelne dochodzenie do prawdy oraz przeamywanie ura
zw, barier i uprzedze z myl o budowaniu nowej przyszo
ci, partnerskiej i naznaczonej szacunkiem i zaufaniem. Sdzi
em, e jeeli bdziemy wiedzieli o sobie nawzajem wicej, gdy
wypracujemy wsplny ogld przeszoci - biblijnej, pobiblijnej
i wspczesnej - to wszystko nas do siebie zbliy. Z czasem
stao si jasne, e w nasilonych kontaktach wcale nie chodzi
o docieranie do prawdy, gdy mechanizmy, ktre nimi rzdz,
s zupenie inne. Z punktu widzenia moich zainteresowa bi
blijnych mona pierwsz poow lat 90. uzna w jakim sen
sie za stracon. Wielokrotnie zastanawiaem si pniej, czy
byo warto angaowa si w w dialog, czy nie lepiej byo po
zosta przy problematyce biblijnej, egzegetycznej i teologicz
nej. Ale ycie potoczyo si tak, jak si potoczyo, nie sposb
477

R O Z D Z I A XVII

pewnych rzeczy odwrci ani odkrci. Cz tego wysiku


i mj stosunek do niego dobrze wida w dwch ksikach
zbierajcych zapisy wywiadw i rozmw prasowych w Polsce
i za granic (Rozmowy o dialogu - Warszawa 1996, Dialog w cie
niu Auschwitz - 1999). Jestem przekonany, e rnym aspek
tom tej problematyki, jej zawiociom i kolejom, uwarunkowa
niom, nadziejom i rozczarowaniom, warto i trzeba powici
osobn, dug i szczer rozmow, zawierajc w niej najwa
niejsze dowiadczenia i przemylenia. Wieloletnie zaangao
wanie stao si rdem niemaej wiedzy i wielu przemyle,
ktre te maj swj gboki sens. Jestem przekonany, e gdy
bym nie uczestniczy w pewnych wydarzeniach, ich bieg po
toczyby si inaczej, mniej pomylnie dla Kocioa i dla nas.
Zapaciem cen, ktr kto musia zapaci. Moe przyjdzie
czas, eby i o tym opowiedzie.
Oczywicie, majc niemao rnych obowizkw, nie zanie
chaem pracy dydaktycznej ani naukowej w zakresie biblistyki.
Obok systematycznych wykadw przygotowywaem rozpraw
habilitacyjn z tez o istnieniu asyryjskiej diaspory Izraelitw.
W drugiej poowie lat 90. problematyka biblijna znowu wysu
na si zdecydowanie na plan pierwszy. Tak jest do dzisiaj.
Ale czy w takim razie ta wiedza, ktr Ksidz przywiz
z Jerozolimy, zostaa spoytkowana na gruncie polskim?
Czy zostaa podjta kontynuacja bada
nad targumami i Septuagint?
Tak, poniewa dzisiaj mwienie o Septuagincie czy o lite
raturze targumicznej nie jest w Polsce czym nowym ani ob
cym. Szlaki zostay przetarte i nastpni biblici mog poczy 478

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

ni kolejne kroki, ju nie o charakterze wprowadzajcym czy


oglnym, lecz analityczne i daleko bardziej zaawansowane. Ta
problematyka wraca w moich pniejszych publikacjach, poja
wiajc si obok innych wanych zagadnie z dziedziny biblistyki. Pocigaj mnie i frapuj rne szczegowe tematy, bo
uwaam, e kadej specjalizacji powinna towarzyszy spraw
no w poruszaniu si po czsto odlegych od siebie obsza
rach badawczych.
Zaoy Ksidz i redaguje kilka biblijnych serii wydawniczych,
wydawanych przez Oficyn Wydawnicz Vocatio.
Sprbujmy je krtko przybliy, bo cz si cile
z nazwiskiem i dziaalnoci Ksidza.
Dzisiaj s to renomowane serie wydawnicze, ale oczy
wicie nie od pocztku tak byo. Ich zaistnienie i rozwj to
wynik wsppracy z panem Piotrem Wacawikiem, wacicie
lem Oficyny Wydawniczej Vocatio, ktry, decydujc si na
prowadzenie tego typu dziaalnoci, trafi na mnie, ja za do
jego moliwoci edytorskich dodaem swoje rozeznanie, wie
dz i sprawnoci redakcyjne. Powiciem bardzo wiele cza
su naukowemu i redakcyjnemu opracowaniu cudzych tekstw,
a wszystko po to, by mogy one ukaza si drukiem. Mam wiel
k satysfakcj z tego, e s czytane, a ich autorzy weszli do
polskich bibliografii biblijnych i w wielu przypadkach oswoili
si z wymaganiami pracy naukowej. Bardzo sobie ceni rw
nie to, e od 1990 r. jestem redaktorem naczelnym kwar
talnika teologw polskich Collectanea Theologica - Przegld
Teologiczny, zaoonego jeszcze w 1920 r. we Lwowie. Na
jego amach w 1949 r. ukaza si naukowy debiut ks. Karola
479

R O Z D Z IA XVII

Wojtyy, czyli obszerne fragmenty napisanej w Rzymie roz


prawy doktorskiej powiconej problematyce wiary w pismach
w. Jana od Krzya. Zawioci pracy z tekstami teologiczny
mi innych autorw nauczyy mnie bardzo wiele, lecz wszyst
ko to stale si przydaje.
Najbardziej sztandarowym osigniciem Vocatio i moim
jest Prymasowska Seria Biblijna, zapocztkowana w 1994 r.,
w ktrej ramach do koca 2005 r., czyli przez niespena dwa
nacie lat ukazao si dwadziecia pi opasych tomw. Jej
patronem jest kard. Jzef Glemp, prymas Polski, bez ktrego
poparcia i yczliwoci nie byoby tych wspaniaych dzie. Biblici i teologowie polscy oraz wszyscy zainteresowani wie
dz biblijn otrzymali pomoce i narzdzia naukowe, o ktrych
kilkanacie lat temu moglimy jedynie marzy. Poprzestan
na wyliczeniu kilku tytuw: Wielki atlas biblijny, Wielki sow
nik grecko-polski Nowego Testamentu, Sownik wiedzy biblijnej,
Encyklopedia biblijna, Komentarz historyczno-kulturowy do Nowe
go Testamentu, Katolicki komentarz biblijny, Komentarz historycz
no-kulturowy do Starego Testamentu, Sownik symboliki biblijnej,
Komentarz ydowski do Nowego Testamentu, Sownik hermeneuty
ki biblijnej, a take tzw. wydanie interlinearne Nowego Testa
mentu i Picioksigu. O kadej z tych ksiek mgbym m
wi dugo, a adna nie potrzebuje reklamy i problem jedynie
w tym, by mionicy Biblii mogli je naby i z nich korzysta.
Obecnie nie moe by dobrej biblioteki teologicznej bez tych
ksiek, a take bez kilkunastu innych, ktre nale do tej
serii. Z wielk satysfakcj ogldam je na pkach bibliotecz
nych w caym kraju, a take za granic, zostay bowiem po
darowane na Litw i Ukrain, s take w Sowacji. Wikszo
miaa po dwa i wicej wyda, co wiadczy o zapotrzebowa
480

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

niu czytelniczym. Dobr tytuw nie jest przypadkowy. Cho


dzi o udostpnienie najniezbdniejszych pomocy do pracy
z tekstem biblijnym oraz takich, ktre z rozmaitych punk
tw widzenia pokazuj rodowisko i to biblijne. Na osobn
uwag zasuguje 17. tom tej serii, a mianowicie Katolicki ko
mentarz biblijny, czyli polska edycja synnego The New Jerome
Biblical Commentary. Nadmieni, e w wydawnictwie Verbinum dokonaem redakcji naukowej Midzynarodowego i kato
lickiego komentarza do Pisma witego, ktry ukaza si w Wiel
kim Jubileuszu Roku 2000. To bardzo wane dziea. Skutki
przyswajania tak duej porcji solidnej wiedzy biblijnej s ju
widoczne; daj o sobie zna zarwno na poziomie akademi
ckim, jak i w wymiarze pastoralnym.
Wiosn 2005 r. Nagrod Wydawcw Katolickich Feniks
uzyskaa inna seria wydawnicza, ktra Ksidz zaoy, nada jej
profil i redaguje...
Tak, chodzi o Rozprawy i Studia Biblijne, Seria istnieje
od 1995 r. i do drugiej poowy 2006 r. ukazao si dwadziecia
sze tomw. S to gwnie doktoraty i rozprawy habilitacyjne,
co daje doskonae rozeznanie o stanie rodzimej biblistyki. Wie
le z nich weszo na stae do krwiobiegu teologii polskiej, wy
znaczajc pewne standardy naukowej refleksji nad Bibli. Za
let tej serii wydawniczej jest szerokie spektrum poruszanych
tematw oraz zrnicowanie podej i metod interpretacji Bi
blii. Tylko najbardziej prne zagraniczne rodowiska naukowe
mog si poszczyci podobnymi publikacjami. Nie trzeba wy
jania, e takie kraje jak Francja, Niemcy czy Wochy maj
w tym dug i bogat tradycj. My nadrabiamy zalegoci.
481

R O Z D Z I A XVII

To nie koniec dziaalnoci redakcyjnej, s bowiem jeszcze inne serie.


Poprzestan na wymienieniu ich tytuw i oglnego profilu.
Z Bibli przez ycie pod Patronatem Prymasa Polski, to dru
ga wana seria publikacji, nad ktr patronat sprawuje kard. J
zef Glemp. Wydalimy dotd pitnacie tomw i s to gwnie
rozmaite adaptacje Biblii: dla maluchw, przedszkolakw, dzieci,
modziey modszej i starszej, dla szk, rodzinna... Mwilimy
o poytkach, jakie pyn ze suchania Biblii. Ksiki z tej serii s
przeznaczone na przykad do gonego czytania dzieciom przez
rodzicw. Biblioteka Dialogu, zapocztkowana w 1995 r., zawie
ra pozycje z zakresu dialogu katolicko-ydowskiego. Szczeglnym
zainteresowaniem nadal cieszy si ksika Duchowe dziedzictwo y
dw polskich, dziki ktrej Byron L. Sherwin sta si najbardziej
znanym amerykaskim rabinem w Polsce. Bardzo mnie to cieszy,
bo to prawdziwy czowiek dialogu i wielki przyjaciel Polski. Bi
blioteka Pielgrzyma obejmuje wspomnienia z pobytw w krajach
biblijnych, a take popularna prezentacj biblijnych ziem i realiw.
Bardzo wana jest seria opatrzona tytuem Ad Multos Annos,
w ktrej ramach ukazuj si od 1998 r. ksigi pamitkowe dla
najbardziej zasuonych biblistw polskich. Mamy ich dziesi,
a uhonorowalimy nimi osoby, ktrych wkad w rozwijanie i pro
mowanie wiedzy biblijnej jest godny najwyszego uznania. Pierw
sza zostaa powicona abp. Henrykowi Muszyskiemu. To bar
dzo mie, gdy widzi si rado i wdziczno docenionych osb,
ktre czuj, e ich praca, czstokro dzieo caego ycia, jest za
uwaana i doceniana przez przyjaci i kolegw. Aczkolwiek od
czasu do czasu ukazyway si tego typu pojedyncze publikacje,
nigdy przedtem w Polsce takiej serii nie byo.

48 2

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

Gwny nurt dziaalnoci dydaktyczno-naukowej to wykady


z zakresu biblistyki. Jest Ksidz profesorem Uniwersytetu
Kardynaa Stefana Wyszyskiego, ale nie tylko...
Najpierw kilka sw na temat dowiadcze nauczania
w trzech seminariach duchownych. W nauczaniu w nich Pis
ma witego zasadniczy nacisk jest pooony na formacj kan
dydatw do kapastwa. W swoich ocenach alumnw staraem
si pamita, e najwaniejszym i podstawowym celem ich y
cia nie jest specjalistyczna wiedza biblijna, ale takie przeywa
nie Boga i Jego obecnoci w wiecie, ktre pozwoli im wzrasta
w wierze oraz zdobywa kompetencje i wraliwo niezbdne
do owocnej posugi wiernym w Kociele. Patrzc na nich, za
wsze widziaem siebie w seminaryjnych murach, a take wi
dziaem ich nie jako klerykw, ale jako przyszych kapanw,
ktrych powinnoci jest prowadzenie ludzi do Boga. Wyka
dy w trzech rnych seminariach, salezjaskim, palotyskim
i jezuickim, pozwoliy mi dostrzec to, co nazywa si chary
zmatem danego zgromadzenia czy zakonu. Widziaem, na
czym polegaj rnice w formacji, odzwierciedlajce odmien
ne zadania przewidziane niegdy przez zaoycieli, a dzisiaj
kontynuowane. Biblia w seminarium duchownym to osobny
wielki temat.
Jednak w yciu i wykadach Ksidza dominuje wykadanie Biblii
na uniwersytecie...
Jestem wykadowc Pisma witego na Uniwersytecie Kar
dynaa Stefana Wyszyskiego, a od 2001 r. wykadam take na

483

R O Z D Z I A XVII

Uniwersytecie Mikoaja Kopernika w Toruniu. Obecno teo


logii na uniwersytetach pastwowych to nowa jako w pol
skim yciu naukowym. Z jednej strony naley sprosta rygo
rom akademickim, czyli naucza i prowadzi badania, ktre
odzwierciedlaj odpowiedzialno i wolno nauki, z drugiej za
pamita, e celem teologii jest zrozumienie i pogbianie wia
ry, a zatem uprawianie teologii ma dokonywa si w Kociele
i dla Kocioa. Teologia na uniwersytecie to integralny skad
nik formacji religijnej, a take intelektualnej i narodowej mo
dego pokolenia.
Mam duy udzia w staraniach, ktre doprowadziy do tego,
e Jan Pawe II przyj doktorat honoris causa tak od UKSW, jak
i UMK. Byy to wielkie i wzruszajce wydarzenia, a ich znacze
nie i wyjtkowo wida coraz lepiej po tym, jak Jan Pawe II
przeszed na drug stron ycia. Na fundamentach, ktre wska
za, buduje si tosamo i przyszo obu uczelni. Co si ty
czy UKSW, w przemwieniu wygoszonym 15 grudnia 2001 r.
w Watykanie, Ojciec wity wypowiedzia do nas sowa nie
sychanie zaszczytne i zobowizujce: Jak stolica prymacjalna w Gnienie stoi na stray religijnej tradycji w. Wojciecha,
tak niech Wasz Uniwersytet strzee kulturowej spucizny, kt
ra w tej tradycji ma swoje rdo. Bdcie wierni wezwaniu
Kardynaa Stefana Wyszyskiego do troski o kultur. To bar
dzo zaszczytny program, a od jego podjcia zaley prawdziwe
powodzenie pracy naukowo-dydaktycznej.
Teologia, a wic i biblistyka uprawiana na uniwersyteckich
wydziaach teologicznych, nie jest monolitem. Wyranie krysta
lizuj si dwa profile, ktre mona okreli jako katechetyczno-pastoralny oraz naukowy. Oczywicie, ten pierwszy te jest na
ukowy, ale ma bardziej widoczne ukierunkowanie pastoralne,
48 4

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

poniewa absolwenci bd zazwyczaj katechetami i nauczyciela


mi religii, potrzebne jest im zatem odpowiednie przygotowanie
pedagogiczne. Jednak studiowanie Biblii na uniwersytecie nie
moe si w adnym wypadku ograniczy do profilu katechetyczno-pastoralnego. Zadania wydziau teologicznego s szer
sze, a celem jest wdraanie do samodzielnej, naukowej i kry
tycznej pracy, ktrej owocem jest przygotowanie kompetentnej
i rzetelnej kadry naukowej.
Do lat 90. XX w. naukowe studium Biblii w Polsce ogra
niczao si w zasadzie do krgu osb duchownych. Utworze
nie uniwersyteckich wydziaw teologicznych radykalnie zmie
nio t sytuacj, na skutek czego mamy coraz wicej studentw
wieckich, obojga pci, ktrzy podejmuj i traktuj studia bi
blijne tak jak kad inn dziedzin wiedzy, rozumiejc i uzna
jc ich miejsce i rol w Kociele. Pod tym wzgldem obser
wujemy procesy zupenie nowe, zadajc sobie pytania, dokd
to doprowadzi. Ta nowo wymaga bowiem wielkiej dojrzao
ci duchownych i wieckich, ktrej przejawem stanie si wa
ciwe wykorzystanie cennego potencjau wiedzy i dobrej woli
tych wieckich absolwentw teologii, ktrzy nie chc by i nie
bd katechetami. Wykadam na teologii oglnej, zanim jesz
cze studenci wybior specjalizacj, oraz na specjalizacji biblij
nej. Od jesieni 2005 r. jestem kierownikiem Sekcji Biblistyki na Wydziale Teologicznym UKSW. Zwaywszy na niema
liczb uniwersyteckich wydziaw teologicznych w Polsce (kil
kanacie) i wyszych seminariw duchownych (kilkadziesit)
wci istnieje due zapotrzebowanie na teologw majcych
stopnie naukowe doktora i doktora habilitowanego oraz tytu
naukowy profesora. Osignicie tego poziomu wymaga wielu
lat mudnych studiw.
485

R O Z D Z IA XVII

Miaem take przez trzy lata wykady zlecone z biblistyki na Wydziale Matematyki, Mechaniki i Informatyki Uniwer
sytetu Warszawskiego. Na pierwszy rzut oka wyglda to na
niezrozumiay paradoks. Wykady byy midzywydziaowe i fa
kultatywne, a uczestniczyo w nich okoo ponad dwustu stu
dentw. Refleksja nad Bibli i wiedz biblijn stanowia ele
ment tzw. humanizacji. Interesujce i wymowne jest wielkie
zainteresowanie ze strony modziey oraz czynne uczestni
ctwo w wykadach, poczone z dyskusjami i pytaniami. Co
si tyczy innych dowiadcze, ciekawe byy wykady wiosn
2003 r. w Instytucie Teologicznym w. Tomasza w Kijowie.
Zdobyem pojcie o poziomie i zainteresowaniach modziey
ukraiskiej, ktre dowodz, e take i tam istnieje ogromny
chrzecijaski potencja duchowy i intelektualny.
Przez cay ten czas pozostaje Ksidz aktywny na polu
upowszechniania kultury biblijnej. Synne stay si prowadzone
przez Ksidza otwarte dla wszystkich konferencje biblijne. Jak to
si zaczo?
Zaczo si najpierw, jakby niemiao i pod wpywem
nalega ze strony wiernych, jesieni 1984 r. w warszawskiej
parafii Nawrcenia w. Pawa. Na odbywanych wtedy spot
kaniach opowiadaem o Ziemi witej, ilustrujc to przerocza
mi. Gdy rok pniej rozpoczem prac duszpastersk w para
fii Opatrznoci Boej, zachty do promowania Biblii i wiedzy
biblijnej si wzmogy. Sdziem, e bdzie to dowiadczenie
jednoroczne, lecz wierni domagali si ich kontynuacji. Od je
sieni 1986 r., czyli po uzyskaniu doktoratu, systematycznie
prowadz konferencje biblijne i rzeczywicie ciesz si one
486

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

wielkim zainteresowaniem. W 1992 r., wraz ze zmian miej


sca zamieszkania, dziki yczliwoci i aprobacie ks. praata
Witolda Karpowicza zostay przeniesione do parafii Zwiasto
wania Paskiego i trwaj po dzie dzisiejszy. W cigu oko
o dwudziestu lat wygosiem znacznie ponad dwiecie kon
ferencji poruszajcych wybrane tematy biblijne. Wymieniam
niektre z nich: Bohaterowie wiary Starego, a w nastpnym
roku Nowego Testamentu, Ksiga Rodzaju 1-11, Wprowa
dzenie do Ewangelii, Maryja w Nowym Testamencie, Dzie
je Apostolskie, Kocioy Apostolskie, Mesjasz w Biblii, y
cie i dzieo w. Pawa itd. Czsto pojawiay si nawizania
do ycia Kocioa, a take dziaalnoci i nauczania Jana Pa
wa II i, ostatnio, Benedykta XVI. Jeden z cykli powicili
my rozwaaniu ksiki Przekroczy prg nadziei, inny ency
klikom naszego papiea.
Wygaszam te konferencje z dwch powodw: z potrze
by serca oraz dlatego, e wierni to skutecznie wymogli, chcc
sucha o Biblii i sprawach z ni zwizanych. Prapocztki tej
dziaalnoci widz w katechizacji modziey szk rednich
i studenckiej w parafiach, w ktrych pracowaem; moja ka
techeza zawsze bya silnie osadzona w Biblii, zarwno w jej
przesaniu teologicznym, jak i w realiach. Czsto odchodziem
od sztywnego ramowego programu i staraem si ukaza bo
gactwo sowa Boego i jego ustawiczn aktualno. W kon
ferencjach regularnie uczestniczy kilkaset osb, mimo e nie
ma adnej specjalnej reklamy, namawiania czy nawet plaka
tw albo afiszw. Widok kilkuset osb pogronych we wspl
nej refleksji nad sowem Boym jest bardzo poruszajcy. T
swoj aktywno uwaam za bardzo wan i przykadam do
niej ogromn wag, bo jest to rodzaj upowszechniania Biblii,
487

R O Z D Z I A XVI

ktrego bogosawione skutki mona niemal natychmiast ob


serwowa. Polegaj one przede wszystkim na samodzielnym
czytaniu i rozwaaniu Pisma witego, na przyswajaniu du
ej dawki wiedzy biblijnej i ksztatowaniu si swoistej biblijnej
mentalnoci, na wikszym godzie dojrzaego duszpasterstwa,
na oywieniu ycia modlitewnego, wikszej odpowiedzialno
ci i trosce o Koci oraz czynnej obecnoci w yciu Kocio
a. Uczestnikami konferencji s wierni, na ktrych w kadej
sytuacji mona liczy.
Na podkrelenie zasuguje jeszcze jedno: znaczna cz
suchaczy wzia udzia w pielgrzymkach do krajw biblij
nych, przede wszystkim do Ziemi witej, a take na Synaj,
do Egiptu, Jordanii, Grecji, Turcji i Tunezji. Jadc tam, wie
dzieli czego szuka i co oglda. Przewodniczenie takim gru
pom to w istocie prowadzenie podry studyjnych, tym warto
ciowszych, e wzbogaconych o refleksj duchow i modlitw.
Niemao osb przez wiele lat oszczdzao na taki wyjazd,
a kiedy doszed do skutku, przeyo wspaniay czas spe
nienia dugich marze. Dzisiaj zupenie inaczej odbieraj Bi
bli i bior udzia w liturgii - ju nie tylko oczami wyobra
ni, lecz we wspomnieniach ogldaj miejsca, o ktrych czytaj
i sysz.
Poza tymi konferencjami biblijnymi wygasza Ksidz takie
inne odczyty, prelekcje i wykady. Jak wygldaj nabywane tam
dowiadczenia?
Oglna liczba wystpie, jakie miaem w rnych orodkach
w kraju i za granic, przekroczya siedemset. Rzadko byy to
spotkania w maych grupach, po kilkanacie osb, najczciej
488

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

po kilkadziesit i kilkaset. Problematyka oscylowaa midzy


zagadnieniami z zakresu dialogu chrzecijasko- i polsko-y
dowskiego, a wybranymi zagadnieniami biblijnymi, od popu
laryzacji po wykady specjalistyczne. To rozlege i niewyczer
pane pole dziaalnoci, a kopot polega na tym, e nie mona
sprosta wszystkim zaproszeniom i potrzebom. Wiele razy
przekonaem si, e nie zaczynamy od pocztku, bo ci, ktrzy
bior udzia w takich spotkaniach, przeszli zazwyczaj forma
cj w maych grupach bd indywidualnie, w kontekcie sa
modzielnego czytania Pisma witego i publikacji biblijnych.
Z satysfakcj stwierdzam rwnie dobroczynne rezultaty ksi
ek z redagowanych przez siebie serii biblijnych. Oczekiwania
i potrzeby czytelnikw wychodz znacznie poza zagadnienia
wstpne, co dla biblistw i teologw jest wielkim i zobowi
zujcym wyzwaniem.
A pielgrzymki po krajach biblijnych? Oprowadzi ich Ksidz do tej
pory prawie siedemdziesit
Kada pielgrzymka jest inna i dlatego wyjtkowa. To wspa
niaa praca! cznie oprowadziem po krajach biblijnych po
nad trzy tysice osb. Mam wic swoj personaln parafi,
rozproszon po caej Polsce i daleko poza ni. Przewodniczy
em pielgrzymkom wieckich i kapanw, ktre te maj swoj
specyfik. Miejsca wite s te same, ale zmieniaj si ludzie,
a ja mam moliwo obserwowania take zmian dokonuj
cych si w ludziach. Stale powtarzam, e kada pielgrzymka
to nie tylko podr w przestrzeni, lecz wyprawa do zakamar
kw wasnego wntrza i sumienia. Dlatego jest to wielka przy
goda duchowa, z ktrej czowiek wychodzi odmieniony. Wraca
489

R O Z D Z I A XVII

do domu ten sam, lecz nie taki sam. Najbardziej lubi piel
grzymki do Ziemi witej, a take do Turcji i Grecji - lada
mi w. Pawa. Mam swoje ulubione miejsca, za ktrymi tsk
ni i do ktrych z najwiksz radoci zawsze wracam. Takie
moliwoci to prawdziwy przywilej.
Jeszcze jedno pole dziaania Ksidza to Stowarzyszenie Biblistw
Polskich.
Jednym z owocw przeszczepiania na nasz grunt sobo
rowej odnowy biblijnej stao si utworzenie Sekcji Biblijnej
przy Konferencji Episkopatu Polski. Jej dokonania s ogrom
ne, a do najwikszych naley organizowanie od 1959 r. do
rocznych sympozjw biblistw polskich. Ogromna w tym za
suga takich wybitnych uczonych, jak ks. prof. Stanisaw Lach,
o. prof. Hugolin Langkammer OFM, ks. prof. Lech Stachowiak
i ks. prof. Ryszard Rubinkiewicz SDB, ktrzy przewodniczyli
pracom tej Sekcji. Wspomagali ich inni biblici, wiadomi, e
trzeba wypeni luki i nadrobi zalegoci spowodowane sy
tuacja Polski pod zaborami, a potem wyniszczeniem kultu
ry polskiej podczas drugiej wojny wiatowej i jej zuboeniem
w okresie powojennym. Istnia niepisany zwyczaj, e na czele
Sekcji Biblijnej sta profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubel
skiego, jednej z dwch - obok Akademii Teologii Katolickiej
- wczesnych wiodcych uczelni teologicznych. Wedug tego
klucza kady ustpujcy przewodniczcy rekomendowa swo
jego nastpc. Po uzyskaniu doktoratu braem udzia w nie
mal kadym sympozjum, wygaszajc kilkakrotnie referaty.
W 1998 r., podczas sympozjum biblistw polskich w Pozna
niu, potwierdzono wybr ks. prof. Ryszarda Rubinkiewicza na
490

PUBLIKACJE, WYKADY, KONFERENCJE

drug kadencj, ja natomiast zostaem wybrany na wiceprze


wodniczcego Sekcji.
Podjlimy starania o zatwierdzenie przez Konferencj
Episkopatu Polski statutu Stowarzyszenie Biblistw Polskich
i w grudniu 2000 r. zosta on zatwierdzony. Istniaa szan
sa na powoanie Stowarzyszenia zgodnie z normami statutu
podczas sympozjum biblistw we wrzeniu 2001 r. w Gnie
nie. Obrady zbiegy si jednak z zamachami terrorystycznymi
w Stanach Zjednoczonych, co cakowicie zdominowao atmo
sfer tego spotkania. Take rok pniej, podczas sympozjum
w Lublinie, nie doszo do formalnego utworzenia Stowarzysze
nia. We wrzeniu 2003 r. podczas sympozjum w Koszalinie
odbyy si wybory nowych wadz Sekcji. Z ogromn satysfak
cj przyjem wybr na prezesa (takie byo nazewnictwo!), za
wiceprezesem zosta ks. prof. Henryk Witczyk z KUL-u. Ten
wybr uwaam za najwikszy sukces, bo, po pierwsze, wybo
ry byy tajne, po drugie, otrzymaem zdecydowan wikszo
gosw, a po trzecie, wyboru dokonali koledzy, ma wic on
charakter rodowiskowy, co traktuj jako wyraz uznania i za
ufania z ich strony.
Natychmiast podjlimy starania o wdroenie wszyst
kich niezbdnych procedur i utworzenie nowego gremium.
Ukonstytuowao si ono 6 grudnia 2003 r. podczas spotka
nia zaoycielskiego, ktre miao miejsce w Warszawie. Wy
brane w Koszalinie wadze Sekcji przeksztaciy si w Zarzd
Stowarzyszenia Biblistw Polskich, potwierdzony podczas
I Walnego Zebrania we wrzeniu 2004 r. w Gdasku-Oliwie.
W czwartym roku dziaalnoci Stowarzyszenie liczy ponad
dwustu czonkw zwyczajnych, biblistw ze wszystkich orod
kw naukowo-dydaktycznych w kraju i kilkunastu Polakw
491

pracujcych zagranic. Naszym celem jest dalsza integracja ca


ego rodowiska, a zadaniem wypracowanie narzdzi, take sta
tutowych, ktre bd jej suyy. Na VII Kongresie Teologw
Polskich we wrzeniu 2004 r. w Lublinie przedstawiciele in
nych dyscyplin teologicznych ywo interesowali si organizacj
i pracami naszego Stowarzyszenia. Wygldao na to, e pjd
w nasze lady. I tak si rzeczywicie stao.

ROZDZI A XVIII

Biblia objaniana, ilustrowana


i filmowana

Olbrzymia cz dziaalnoci Ksidza jako biblisty to praca


z wydawaniem tumacze Biblii, komentarzy do niej, opracowa
na jej temat.
Nigdy w dziejach Kocioa w Polsce nie zosta wykona
ny tak ogromny wysiek w upowszechnianiu tekstu Pisma
witego oraz wiedzy biblijnej, jak w ostatnim czterdziestole
ciu. Zwizane to jest przede wszystkim z przekadem znanym
jako Biblia Tysiclecia, ktrego pierwsze wydanie ukazao si
w 1965 r., pod koniec II Soboru Watykaskiego, a jednoczenie
tu przed jubileuszem 1000-lecia Chrztu Polski. Jego gwna
zaleta polega nie tyle na merytorycznej wartoci tumaczenia,
bo ta jest zrnicowana - jedne ksigi biblijne zostay przeo
one bardzo dobrze, inne dobrze, a jeszcze inne naleao pilnie
poprawi - ale na tym, e jest to tumaczenie liturgiczne, uy
wane i przyjte w Kociele katolickim w Polsce i w rodowi
skach polonijnych, uywane w liturgii i katechezie, w naucza
niu teologii i w prywatnej lekturze ksig witych. Po wydaniu
pierwszym, do ktrego odrczne sowo wstpne napisa kard.
Stefan Wyszyski, Prymas Tysiclecia, ukazay si kolejne, po
prawione i zmienione wydania: drugie (1971), trzecie (1980),
493

R O Z D Z I A X VIII

czwarte (1992) i pite (2000). Rni si one midzy sob


i dlatego mona powiedzie, e istnieje nie jedna, lecz pi Bi
blii Tysiclecia. Porwnywanie ich oraz okrelanie, na czym po
legaj wprowadzane zmiany, to osobne zadanie - i to nie tyl
ko dla pocztkujcych biblistw. W cigu ponad czterdziestu
lat, jakie upyny od ukazania si tego przekadu, sprzedano,
oficjalnie liczc, okoo dziesi milionw egzemplarzy Pisma
witego. Jeeli si doda do tego rozmaite inne wydania, do
konywane na uytek mniejszych wsplnot i grup, ta liczba b
dzie jeszcze wiksza.
Niema rol odegra take inny przekad, znany jako Biblia
Poznaska (1973-1975). Jest to dzieo obszerniejsze, bo trzytomowe, zaopatrzone w znacznie bardziej rozbudowane komen
tarze o profilu filologicznym, historycznym, geograficznym, egzegetycznym i teologicznym. Wznowione w 2004 r. nigdy nie
osigno takiej popularnoci jak Biblia Tysiclecia, jest jednak
chtnie uywane zwaszcza w krgach akademickich. Komen
tarz w tym wydaniu Pisma witego jest tak obszerny, e po
pewnych przerbkach mgby by wydany osobno.
Istnieje jeszcze jeden caociowy przekad Pisma witego
na jzyk polski, znany jako Biblia Warszawsko-Praska. Jest dzie
em bp. Kazimierza Romaniuka, w latach 1992-2004 biskupa
diecezji warszawsko-praskiej, co tumaczy nazw tego przed
siwzicia. Niema osobliwoci jest to, e przekad katolicki
zosta wydany przez Towarzystwo Biblijne w Polsce, ktre jest
dzieem protestantw. Pierwsze wydanie ukazao si w 1997 r.,
a w 2005 r. - wydanie trzecie.
W celu uzupenienia obrazu naley doda protestanck
Bibli Warszawsk, czyli czwarty caociowy przekad Pisma
witego, oraz przekady fragmentaryczne, czyli tumaczenia
4 94

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

zamieszczane w tomach, ktre skadaj si na wydawan sta


raniem KUL tzw. Bibli Lubelsk oraz ekumeniczne tumacze
nie Biblii (1997) i zaprezentowane w 2005 r. dzieo znane jako
Biblia Paulistw. Samo wyliczenie tych tumacze, do ktre
go naleaoby doda kilka innych fragmentarycznych przeka
dw naukowych i literackich, wskazuje na rozmiary tego, co
si w ostatnich kilkudziesiciu w Polsce wydarzyo. Trudno po
dawa jakie przyblione szacunki, ale okoo poowa polskich
rodzin ma Pismo wite. Przenika wic ono do polskich do
mw, a oczywicie ideaem byoby, by je czytano.
Jeszcze jedno pytanie &propos tych caociowych przekadw
Biblii, ktre wyszy w Polsce pod koniec XX w.
Ktry przekad Ksidz najwyej ocenia: Tysiclecia?
Poznaski? Warszawsko-Praski?
Bibli Tysiclecia, z tej prostej przyczyny, e jest ona Bi
bli polsk. Zastpia w Kociele katolickim przekad dokona
ny pod koniec XVI w. przez ks. Jakuba Wujka, ktry przetrwa
prawie czterysta lat. Zesp benedyktynw tynieckich, ktrym
kierowa o. Augustyn Jankowski OSB, woy wiele wysiku,
by Biblia Tysiclecia bya tumaczeniem wiernym wobec ory
ginau i jednoczenie jak najlepszym od strony literackiej. Po
niewa jest to dzieo zbiorowe, warto translatorska i litera
cka poszczeglnych ksig jest zrnicowana. S w niej ksigi
przeoone bardzo dobrze i takie, ktrych przekad w kolej
nych wydaniach wymieniano i zastpowano inn, ulepszon
wersj. To samo dotyczy wstpw do poszczeglnych ksig
biblijnych i objanie trudniejszych tekstw. To poprawianie
i dopowiadanie" odbywa si po dzie dzisiejszy. O kadym
495

R O Z D Z I A XVII

kolejnym wydaniu mwi si, e jest lepsze od poprzedniego,


ale nie zawsze tak byo, bo nie wszystkie poprawki rzeczywi
cie ulepszaj przekad.
Jeeli chodzi o Bibli Poznask, to jest ona rwnie dzie
em zbiorowym, sporzdzonym jednak przez znacznie mniej
szy zesp tumaczy, a wic pod wieloma wzgldami bardziej
spjna. Czsto idzie w stron dosownoci, nie przejmujc si
za bardzo warstw literack i piknem polszczyzny. Zaopatrzo
na w rozbudowany komentarz sprawia, e przecitny czytelnik
nie jest w stanie czyta go rwnolegle z tekstem witym, gu
bic niejako zasadniczy tok myli i wtek. Na drugi plan scho
dzi zatem indywidualne, osobiste spotkanie z tekstem na rzecz
rozmaitych meandrw objaniania go. S tam rwnie objanie
nia i dopowiedzenia do trudnoci, ktrych czytelnik Biblii po
cztkowo nie ma - pojawiaj si dopiero wtedy, gdy przeczyta
komentarz, a nie zawsze komentarz wszystko wyjania.
Co si tyczy Biblii Warszawsko-Praskiej, przedsiwzicie,
jakiego podj si bp Kazimierz Romaniuk, urasta do rangi
XX-wiecznego Wujka, jest to bowiem przekad caego Stare
go i Nowego Testamentu dokonany przez jednego tumacza.
Wujek tumaczy na polski z aciskiej Wulgaty, natomiast
bp Romaniuk deklaruje tumaczenie z jzykw oryginalnych,
a wic z hebrajskiego, aramejskiego i greckiego. Przekady ksig
greckich, czyli Nowego Testamentu oraz deuterokanonicznych
ksig Starego Testamentu, s lepsze ni przekady napisanych
po hebrajsku tzw. protokanonicznych ksig Starego Testamen
tu. Nie ulega wtpliwoci, e bp Romaniuk wpisa si trwale
w dzieo upowszechniania w Polsce tekstu biblijnego i wiedzy
biblijnej. Jego przekad ksig hebrajskich i aramejskich ma jed
nak sab stron, ktra nakazuje zachowanie daleko posunitej
496

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

ostronoci. Chodzi o to, e tumacz nazbyt czsto idzie w kie


runku swobodnej parafrazy tekstu biblijnego, a bywa ona po
sunita za daleko. W skrajnych przypadkach, a jest ich niema
o, mamy do czynienia nie z przekadem tekstu, a raczej z jego
omwieniem albo rozwijaniem i dopowiadaniem. W przeka
dzie z greckiego Biblia Warszawsko-Praska jest wyranie lep
sza ni w przekadzie z jzykw semickich, ale i tutaj zdarzaj
si wyjtki. Wynikaj z zastosowania takiej techniki translatorskiej, ktra wkada w tekst biblijny jego okrelon i zawon
interpretacj, bliska jest zatem podejciu przyjtemu w staro
ytnych ydowskich targumach.
Przykadw byoby wiele, niech zatem wystarcz dwa. Pod
koniec perykopy z Ewangelii wedug w. Mateusza na temat
okolicznoci narodzin Jezusa (Mt 1,18-25) czytamy: Obudziw
szy si Jzef uczyni tak, jak mu nakaza anio Paski: przyj
swoj maonk. I chocia y z ni w dziewictwie, porodzia
mu syna, ktremu on nada imi Jezus"' (ww. 24-25). Tumacz
wpisuje w swj przekad koncepcj dziewiczego maestwa"
Jzefa i Maryi, ktra wprawdzie pojawiaa si w historii egzegezy, praktykowali j take w niektrych okresach radykalnie
usposobieni chrzecijanie, ale w oryginale greckim Nowego Te
stamentu nie ma o niej mowy. W perykopie o nierozerwalno
ci maestwa (Mt 19, 4-9) odpowied, jakiej Jezus udzieli
faryzeuszom, brzmi: Ot Ja wam mwi: ktokolwiek oddala
swoj on - chyba e chodzi o maestwo niewane - i bie
rze inn, popenia cudzostwo, a ten, ktry oddalon bierze za
on, rwnie popenia cudzostwo" (w. 9). W tekst pierwszej
Ewangelii kanonicznej zostao wpisane rozstrzygnicie praw
ne z XX-wiecznego (1917 r.) Kodeksu prawa kanonicznego Ko
cioa katolickiego. W czasach Jezusa w wiecie ydowskim nie
497

R O Z D Z I A XVII

istniaa adna instytucja zajmujca si orzekaniem niewa


noci maestwa, znana bya bowiem i przyjta praktyka
rozwodw.
A czy czyta Ksidz przekady niektrych ksig biblijnych
Czesawa Miosza?
Biblijne przekady Czesawa Miosza, jak w ogle jego y
cie, obrosy legendami, z ktrych wicej ni o nim samym
moemy si dowiedzie o admiratorach jego osoby i talen
tu. Jednym z elementw legendy jest stwierdzenie, e Miosz
stworzy przekady z jzyka hebrajskiego. W moim przekona
niu nie mg tego uczyni, bo hebrajskiego w takim stopniu
po prostu nie zna. Czytaem, e przebywajc w Paryu spot
ka ks. Jzefa Sadzika, palotyna, ktry wprowadzi go w taj
niki hebrajskiego. W takim przypadku mielibymy do czynie
nia z cudem, poniewa nauczyciel poety te hebrajskiego nie
zna. W biblijnych przekadach Miosza mona si doszuka
wielu przejaww niemaej wraliwoci na mentalno i du
chowo semick, ale to zupenie co innego ni dobra znajo
mo jzyka.
Czym wic s przekady Czesawa Miosza? Poeta - sam
zreszt o tym wspomina - bra kilka angielskich tumacze
Biblii i zestawiajc dwa, trzy, moe cztery z nich, oraz moe
jeszcze tzw. przekad interlinearny hebrajsko-angielski, przez
filtr wasnej wraliwoci przepuszcza tekst biblijny i tworzy
wasne tumaczenie. Jego przekady s pikne, bo Miosz by
mistrzem polszczyzny. Natomiast ich warto merytoryczna,
nie mwic o wartoci teologicznej, jest mniejsza. Niektre fra
zy weszy do kanonu polskiej kultury, jak choby pikny frag
498

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

ment przekadu psalmu umieszczony na pomniku robotnikw


zamordowanych w 1970 r. w Stoczni Gdaskiej. Dla odmiany
z Mioszowego przekadu Ksigi Hioba niewiele dowiadujemy
si o jej rzeczywistej zawartoci. Nawiasem mwic, Ksiga
Hioba nie ma szczcia do polskich przekadw i w polskim
pimiennictwie biblijnym jest wyjtkowo niefortunnie obja
niana, przekadana i komentowana.
Czy podejmuje si Ksidz wasnej dziaalnoci translatorskiej?
Od dwudziestu lat wykadam studentom i doktorantom egzegez Starego testamentu i zawsze pracujemy na tekcie orygi
nalnym, dokonujc jego przekadu na jzyk polski i zaopatrujc
w szczegowe objanienia. Przedmiotem takich specjalistycz
nych wykadw byo wiele tekstw Biblii: Ksiga Rodzaju 1-3,
Ksiga Jozuego, wybrane fragmenty Ksigi Izajasza i Ksigi Eze
chiela, Ksiga Ozeasza, Ksiga Jonasza, Ksiga Nahuma, Ksi
ga Habakuka, Ksiga Aggeusza, wybrane psalmy, Pie nad
Pieniami i Ksiga Hioba. Byem kilkakrotnie proszony o do
konanie przekadu caej Biblii Hebrajskiej, a moe nawet ca
ego Starego Testamentu, i jest to bardzo kuszca propozycja.
Na razie brakuje czasu, by si tego wielkiego przedsiwzicia
podj, ale z drugiej strony, gdyby istotnie miao by zrealizo
wane, najwyszy czas, by je na dobre rozpocz.
Noszc si z tymi odwanymi zamiarami, mam na uwadze
dwie okolicznoci. Po pierwsze, chciabym, by przekad by prze
znaczony przede wszystkim do suchania, to znaczy, by w jzyku
polskim wyraa co z tego bogactwa oddziaywania sowa Boe
go, ktre jest obecne na kartach Biblii Hebrajskiej. Oczywicie,
jest to zadanie trudne, ale nie niemoliwe, bo i nasz jzyk jest
499

R O Z D Z I A X V III

pikny oraz dysponuje wieloma rodkami wspaniaego wyraania


myli i uczu. Po drugie, zamierzam w jeszcze wikszym stopniu
uszanowa wielorakie realia Ziemi witej i pozostaych krajw
biblijnych, tak by czytelnik i suchacz tego przekadu mia jesz
cze wiksz moliwo zetknicia si z nimi i osadzenia was
nego rozumienia ksig witych w takim szerszym i oryginal
nym kontekcie. Wiem, e s to bardzo ambitne plany i po raz
pierwszy o nich opowiadam. Bybym rad, gdyby si speniy. Na
razie gwnym obowizkiem s wykady, kierowanie Stowarzy
szeniem Biblistw Polskich i pomaganie innym, zwaszcza po
cztkujcym kolegom i koleankom (w gronie biblistw polskich
mamy bowiem take kilkanacie kobiet!). Odbywa si to prze
de wszystkim przez promowanie osb w kierunku uzyskiwania
przez nie stopni i tytuw naukowych oraz koordynowanie roz
maitych, take wsplnych programw naukowo-dydaktycznych
oraz innych prac i zaj.
Ksidz opracowa te wiele Biblii dla dzieci.
Na co zwraca Ksidz szczegln uwag przy ich opracowywaniu?
Chocia mam w swoim dorobku kilkanacie wyda takich
Biblii: dla dzieci, dla maluchw, przedszkolakw, modziey,
dla milusiskich oraz Biblii umiechnitej, uwaam, e tego ro
dzaju adaptacje naley ocenia ambiwalentnie. Problem z jed
nej strony tkwi w tekcie, jaki prezentuj, z drugiej - czasami
o wiele wikszy - w ilustracjach, jakie s w nich umieszcza
ne. Z obu tych powodw jest to bardzo odpowiedzialny dzia
popularyzowania Pisma witego.
Jeeli chodzi o tekst, trzeba nieustannie pamita, e za
wsze jest on rezultatem pewnego wyboru, stanowicym swoi
500

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

ste wypisy z Biblii. Adaptacje biblijne, zwaszcza przeznaczo


ne na uytek dzieci, przedstawiaj wybrane postacie i epizody
Starego i Nowego Testamentu, zatem niezwykle wane s wa
ciwe kryteria wyboru, umoliwiajcego poznawanie rzeczywi
cie najwaniejszych etapw biblijnej historii zbawienia. Bar
dzo wiele zaley od wiedzy i wiary twrcw takich adaptacji,
ktrzy powinni starannie rozkada akcenty i nie dopuszcza
do wyolbrzymiania spraw barwnych, ale mniej wanych, z po
mijaniem tych, ktre wprawdzie s mniej widowiskowe, ale
na pewno waniejsze. Adaptacja to opowiadanie Biblii swoimi
sowami. Istotny jest sposb narracji, styl i sownictwo, ktre
w adnym wypadku nie mog prowadzi do banalizacji albo
relatywizacji zawartoci Biblii. Wszystkie tego typu pomoce
maj sens i s przydatne, gdy ksika trafia do rk rodzicw,
gdy mama i tata czytaj dziecku, ono moe pyta, a rodzice
odpowiadaj i dopowiadaj to, o czym w tekcie si nie mwi
lub mwi zbyt mao.
Opracowaem kilka ksiek biblijnych dla dzieci. Wik
szo z nich zostaa napisana w jzyku angielskim, na og
w rodowisku protestanckim, ktre ma znacznie dusz tra
dycj upowszechniania Pisma witego. Wydanie polskie nie
jest, bo by nie moe, tylko zwyczajnym przekadem, ponie
wa w gr wchodz kryteria wyznaniowe. Moja praca pole
gaa praktycznie na napisaniu nowego tekstu albo dokona
niu mnstwa gruntownych przerbek, w ktrych znajduj
wyraz potrzeby i wraliwo katolickich dzieci w Polsce. Za
wsze si staram, eby tekst adaptacji by jak najbliszy Biblii,
to znaczy, by nie byo w nim wtkw, myli i wartociowa,
ktre s jej obce. Wane jest take, by dziecko wprowadza
w bogactwo katolickiej tradycji czytania i rozumienia Pisma
501

R O Z D Z I A X VIII

witego, rozwijanej w naszej ojczynie. Niektre ksiki ro


zeszy si w nakadach bardzo wysokich, bo sigajcych kil
kudziesiciu, a w jednym przypadku (Biblia dla dzieci) nawet
kilkuset tysicy egzemplarzy. Milo jest widzie dzieci, ktre
z nich korzystaj.
A jeli chodzi o ilustracje?
Ilustracje - i to jest pewien paradoks - mog by przeszko
d w docieraniu do gbi i sedna ordzia biblijnego, do tego,
co w Biblii, najwaniejsze. Pismo wite, na co ju zwrcili
my uwag, jest przeznaczone do czytania i suchania. Biblia
odzwierciedla, mwic dzisiejszym jzykiem, mentalno ra
diow, a nie telewizyjn. Dlatego le lub niewaciwie dobra
ne ilustracje to niedwiedzia przysuga, jak mona wyrzdzi
Biblii. One nie tylko zacieniaj wyobrani i j ograniczaj,
ale rwnie stanowi pochodn okrelonej interpretacji teks
tu biblijnego. Moe si zdarzy, e w skrajnych przypadkach
idzie ona niejako w poprzek tekstu albo nawet jest dokonywa
na wbrew tekstowi. Ponadto trzeba liczy si take z innymi
puapkami i trudnociami, choby natury obyczajowej. Podam
przykad, ktry wiadczy, jakie mog by poboczne skutki wizu
alizacji Biblii. Po jednym z wyda ilustrowanej adaptacji Biblii
otrzymaem list, ktrego autorka wyraaa oburzenie z powo
du jednej z ilustracji. Nie podobao si jej to, e w graficznym
przedstawieniu Zwiastowania na posaniu, na ktrym spoczy
waa Maryja, by namalowany kot. Czytelniczka tej ksiki na
pisaa, e nie moe jej poleci swojej wnuczce, bo dziewczyn
ki nie powinny spa z kotem. Takie skojarzenia i nastpstwa
mog nas zaskakiwa i dziwi, s jednak faktem.
502

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

Kade, zwaszcza obfite, ilustrowanie Biblii jest ryzykow


ne, bo Biblia czytana i suchana otwiera ogromne moliwoci
dla wyobrani. Z jej odbiorem jest tak, jak z muzyk: mona
zamkn oczy i przenie si w wiat, ktry wyzwalaj sysza
ne dwiki. Natomiast ilustracje podaj, a waciwie narzuca
j, pewn drog interpretacyjn i dlatego na ilustratorach Bi
blii spoczywa ogromna odpowiedzialno. Poza tym zdarza
si, e za ilustrowanie ksig witych bior si ludzie, ktrzy
nie rozumiej albo nawet nie podzielaj zawartego w nich a
dunku wiary religijnej, analogicznie jak za projektowanie ko
ciow bior si osoby, ktre nie bior udziau we mszy wi
tej. Z tego powodu powstaj budowle sakralne przypominajce
raczej sale koncertowe, stadiony lub due sklepy, ale brakuje
w nich architektonicznych wymiarw sacrum. Zdarza si, e
adaptacja Biblii ilustrowana niechlujnie albo niekompetentnie
jedynie zaciemnia i zubaa zawarte w Biblii sacrum. Niestety,
tego typu wydania si mno, a ich wspln cech jest na og
to, e nie maj katolickiego imprimatur, czyli aprobaty Kocioa
katolickiego na ich wydanie i rozpowszechnianie.
Jeeli Ksidz ma tyle zastrzee, to praca nad ich redakcj musi
obfitowa w wiele wtpliwoci, waha, trudnoci.
Najtrudniej byo na pocztku, tym bardziej e w poczt
kach swojej dziaalnoci na polu popularyzowania Biblii i wie
dzy biblijnej pisaem z penym przekonaniem, e zamiast spo
rzdzania wypisw z Biblii lepiej wdraa chrzecijan do jej
integralnej lektury. Patrzyem wtedy na ksigi wite oczami
dorosego czowieka. Percepcja dziecka jest odmienna. Potrze
buje ono wizualizacji, a ta nie omija sfery religijnej, w ktrej
503

R O Z D Z I A X VIII

ramach mieci si biblijna historia zbawienia. Pierwsza adap


tacja to Biblia dla dzieci, ktra dotychczas miaa ju kilkana
cie wyda. Jej sownictwo i styl konsultowaem z grup dzieci
z klas III i IV w warszawskiej parafii Zwiastowania Paskie
go. Daem im do przeczytania prawie gotowy tekst, zwraca
jc szczegln uwag, jak brzmi on podczas czytania go
nego. Obserwowaem te reakcje, jakie wzbudzay ilustracje.
Prby wypady pomylnie. Jeszcze raz przepracowaem tekst
polski i uznaem, e moe on speni swoj rol. Widok dzie
ci ywo zainteresowanych tekstem i dodanymi do niego ilu
stracjami utwierdzi mnie w przekonaniu, e mona i trzeba
pj take i t drog. Jeeli temu zapotrzebowaniu nie spro
staj specjalici, zrobi to za nich inni, z nie zawsze dobry
mi skutkami.
Niekiedy bywao trudniej. Zaproponowano mi opracowa
nie polskiego tekstu Biblii umiechnitej, ale otrzymaem tylko
surowy przekad adaptacji, bez ilustracji, ktre mu towarzy
szyy. Gdy zobaczyem ilustracje, zaczem si gboko za
stanawia, czy takie wydanie ma sens. W przedstawieniach
Jezusa oraz innych postaci biblijnych dominowa nastrj rado
ci, graniczcej z humorem, a nawet z komiksem. Widziaem
w tym problem dydaktyczny, a po czci rwnie teologicz
ny. Przez ponad ptora roku nie mogem si zdecydowa na
wspudzia w pracy nad t ksik. Przeamaem si w do
przypadkowych okolicznociach, mianowicie przypomniaem
sobie wyros na kanwie czytania i objaniania Biblii trady
cj wesoego potopu. Istnia nurt staroytnej ydowskiej in
terpretacji tekstu o potopie z pocztkowych rozdziaw Ksi
gi Rodzaju, ktry pniej przeszed take do chrzecijastwa,

504

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

w ktrym potop przedstawiano jako nieszczcie dla ludzi


zych i nieposusznych Bogu, podczas gdy w gruncie rzeczy
by on przejawem ocalenia wiata i czowieka. Nie by wic
nieszczciem dla ryb i innych istot wodnych - tumaczono.
Potop wyzwoli rado ocalonych, Noego i jego rodziny, jak
te ocalonych zwierzt. Ta lektura zbiega si z przewodni
czeniem grupie pielgrzymkowej po Grecji. W jednym z klasz
torw w Meteorach ogldamy ikonograficzne przedstawienie
potopu: umiechnitego konia w arce Noego, umiechnite
go osa itd. Tradycja wesoego potopu" uzmysowia mi, e
na ca Bibli mona te spojrze inaczej, co wcale nie zna
czy mniej prawdziwie albo z mniejszym szacunkiem. Problem
polega na tym, czy jestemy do tego odpowiednio przygoto
wani, czy mamy wiadomo wyjtkowoci Biblii i opowia
danych na jej kartach wydarze zbawczych.
Postanowiem zabra si za opracowanie tekstu Biblii
umiechnitej, gotowy do poniesienia wszystkich ewentualnych
konsekwencji tego swoistego eksperymentu. Po ukazaniu si
tej ksiki otrzymaem kilka bardzo yczliwych listw oraz
jeden, przysany do wydawcy, ktrego tre bya mniej wicej
taka: co si stao, e ksidz Chrostowski, ktry do tej pory
zaleca czytanie i suchanie Biblii oraz co najwyej uznawa
tradycyjny sposb ilustrowania jej adaptacji, poszed w nowym
kierunku? Odpowiadajc na ten list, opisaem to, o czym te
raz rozmawiamy. A opowiadam o tym dlatego, by pokaza,
e to nie jest tak, i rzeczy powane, naukowe, robi si du
go, natomiast popularyzacja to sprawa prosta i bezproblemo
wa. Bardzo wielu biblistom duo atwiej jest napisa artyku
naukowy ni zaj si opracowaniem Biblii dla dzieci.

505

R O Z D Z I A XVIII

Sam czytam mojemu synkowi wanie Bibli dla dzieci i uwaam


j za bardzo dobr. Chyba bez niej trudno by mi byo w tym wieku
- syn ma cztery latka - zainteresowa go Mojeszem, Abrahamem,
tymi wszystkimi postaciami, pojciami itd.
Nie trzeba przekonywa przekonanego, bo doskonale ro
zumiem warto i korzyci ze sporzdzania adaptacji biblij
nych przeznaczonych na uytek dzieci i ich rodzicw. Opo
wiadam o pewnych zastrzeeniach, jakie miaem, a po czci
nadal mam, eby da pozna, i praca nad takimi publikacja
mi nie jest czynnoci mechaniczn ani bezrefleksyjn. Na
pisanie czy opracowanie dobrej ksiki dla dzieci jest znacz
nie trudniejsze ni dla dorosych. Dziecice adaptacje biblijne
s potrzebne i dlatego ich dokonuj. Podkrelam jednak za
razem, e nie wolno na nich poprzesta, to znaczy nie byo
by dobrze, gdyby byo to jedyne spotkanie dziecka z Bibli.
Dziecko ronie, staje si modym, a potem dorosym czowie
kiem, a zatem nie moe by tak, e jedyne, z czym si ze
tkno i co pamita, to opowiadania i obrazki z ilustrowa
nej Biblii z dziecistwa. Taka przygoda ma na pewno swoje
dobre strony, ale gdyby za tym etapem edukacji religijnej nie
poszy kolejne, sprzyjaoby to pozostawaniu przy infantylnych
skojarzeniach i wyobraeniach, z ktrych trzeba przecie wy
rasta. Zalecajc korzystanie z tej formy popularyzacji, na
ley zachca do konsekwentnego przechodzenia z jednego
etapu na drugi - Biblia dla maluchw, dla milusiskich, dla
przedszkolakw, dla dzieci, szkolna, dla modziey, a ktre
go dnia trzeba sign po prostu po Pismo wite. W moim
przekonaniu byoby idealnie, gdyby przygoda dziecka z lek

506

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

tur Pisma witego rozpocza si jak najwczeniej. Naj


wiksza satysfakcja przychodzi wtedy, gdy adaptacje biblijne
wzbudzaj w dziecku zainteresowanie i zachc je do sig
nicia po ksigi wite, bo przecie same nie mog Biblii
zastpi.
A zatem ilustracje w Bibliach mog stanowi problem. Co jednak
Ksidz sdzi o malarstwie biblijnym? Przez wieki gwnie z Biblii
wanie malarze czerpali motywy do swych dzie.
Przenosimy si na zupenie inny teren. Do tej pory chodzi
o o ilustracje w popularnych adaptacjach biblijnych, ktre maj
niejako dopowiada tekst w sposb dostosowany do moli
woci dziecka, czasami do infantylny czy nawet nieporadny.
Co podobnego, aczkolwiek w inny sposb, dotyczy zapewne
filmw powiconych rozmaitym epizodom i wtkom z Biblii,
wrd ktrych niezbyt czsto zdarzaj si osignicia napraw
d wybitne. W przypadku malarstwa biblijnego znacznie cz
ciej chodzi o dziea stanowice udane owoce wiary, geniuszu
i artystycznego natchnienia. Dzieje si tak dlatego, e sztuka
staje si wtedy szczeglnym nonikiem teologii, gdy znajduje
w niej wyraz gbokie zrozumienie i objanianie tekstu wi
tego przepuszczone przez filtr artystycznej wraliwoci i kun
sztu. Mona uprawia teologi, studiujc opase podrczniki
i ksigi, ale mona j te uprawia tworzc lub ogldajc dzie
a sztuki, ktre na inne sposoby, lecz nie mniej udanie, przy
bliaj i interpretuj tekst biblijny.
Oto przykad, ktry potwierdza, jak wan rol moe od
grywa egzegeza biblijna wyraana za pomoc ikonografii.

507

R O Z D Z I A XVIII

W tekcie o kuszeniu pierwszych rodzicw z trzeciego roz


dziau Ksigi Rodzaju czytamy o wu oraz o Adamie i Ewie.
Malarz przedstawiajcy ten epizod musi jako umiejscowi na
obrazie te postacie. W rozmawia z Ew, ale jak i gdzie go
namalowa? Na prawie wszystkich obrazach w jest owinity
wok drzewa. To nie przypadek, lecz znakomita ikonograficz
na egzegeza trudnego tekstu, ktra ma dug tradycj. Sednem
rozmowy s sowa wa, e Bg zabroni spoywania z drzewa
poznania dobra i za, bo celowo i wiadomie ogranicza On i ha
muje wolno czowieka, strzegc zazdronie swoich przywile
jw. Ewa, powtarzajc Boe przykazanie, dokonaa jego prze
inaczenia, dodajc, e Bg nie pozwoli nam spoywa owocw
z tego drzewa ani nawet go dotyka. A przecie adnego za
kazu dotykania drzewa nie byo! Ewa le przekazuje wol Bo
wyraon w przykazaniu. Sprytnie wykorzystuje to w owini
ty wok drzewa, a jego pozycja stanowi jedno wielkie woanie:
Przecie ja dotykam drzewa i nic mi si nie dzieje. Jego gest
sugeruje, e Bg jest kamc, ktry zwodzi ludzi i wymaga od
nich lepego posuszestwa. Wystarczy zatem Mu si sprzeci
wi, aby raz na zawsze zrzuci z siebie to jarzmo i uzyska au
tonomi, ktrej przykadem jest w jako symbol szatana. Od
tego ju tylko krok do wystpku. Poszczeglne elementy dziea
malarskiego to zarazem istotne skadniki dogbnej i starannej
egzegezy komentowanego w taki sposb tekstu.
Odwiedziny w muzeach i galeriach malarskich to wielka
przygoda duchowa, ktr mona porwna do cierpliwej pra
cy w bibliotece. Malujc postacie i wydarzenia biblijne, arty
ci woyli w swoje dziea nie tylko mistrzowski kunszt, lecz
take dowiadczenia zdobyte w trakcie czytania i komento
wania Biblii. Tak sam rol speniaj inne dziedziny sztuki,
508

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

jak rzeba czy muzyka. Kto z nas nie zna podobizny Mojesza
z rzymskiego kocioa w. Piotra w Okowach, Piety z Bazyliki
Watykaskiej czy motywu izraelskich wygnacw z opery Verdiego Nabucco? Te wspaniae dziea, oraz tysice innych, wyra
staj z czytania Biblii, a zarazem je ukierunkowuj, wyzwala
jc najgbsze doznania i przeycia. Wyobrani wielu synnych
kompozytorw zapadniay motywy biblijne, dziki czemu po
wstay prawdziwe pery ludzkiego ducha. Kady z nas ma swo
je ulubione dziea malarskie i muzyczne, ktre skadaj si na
cao kultury, take kultury biblijnej. Dobry egzegeta i teo
log nie zaniedbuje rwnie tych istotnych wymiarw oddzia
ywania Pisma witego.
Motywy biblijne mona te znale na znaczkach pocztowych.
Oprcz synnej kolekcji znaczkw powiconych osobie
i pontyfikatowi Jana Pawa II, Ksidz ma rwnie dobr kolekcj
o tematyce starotestamentowej...
Tak, zacza ona powstawa jeszcze w seminarium duchow
nym, aczkolwiek wtedy by to zbir bardzo skromny. Poczt
kowo gromadziem wszystkie motywy biblijne, czyli znaczki
dotyczce Starego i Nowego Testamentu, rycho jednak uwiado
miem sobie konieczno zacienienia tematu. Znaczkw z mo
tywami nowotestamentowymi jest bardzo, bardzo duo, s bo
wiem emitowane zwaszcza z okazji dwch najpopularniejszych
chrzecijaskich wit - Boego Narodzenia i Wielkanocy. Mo
tywy starotestamentowe s rzadsze, ale te obfite. Skupiajc
si coraz bardziej na Starym Testamencie, poprzestaem zatem
na gromadzeniu walorw pocztowych nawietlajcych rozmai
te aspekty tej problematyki, od archeologii, historii i geografii
509

R O Z D Z I A XVI

przez tre ksig biblijnych, po teksty i przekady biblijne oraz


rozmaite inne formy obecnoci Biblii w yciu, na przykad bi
blijne nazwy miast czy wynalazkw.
Opowiem o zabawnym wydarzeniu, ktre daje pojcie
o meandrach wskiej tematycznie filatelistyki religijnej. Przy
sposobnoci podrowania, czsto zagldam do przygodnych
sklepw filatelistycznych, szukajc motyww biblijnych, kt
rych jeszcze nie mam. W poowie lat 80. byem przekonany, e
pytajc w jakim sklepie o motyw biblijny, spotkam si z nie
zrozumieniem, do czego zreszt byem wtedy przyzwyczajony.
W jednym z miast na poudniu Polski zapytaem o malarstwo.
Sprzedawca, bardzo uprzejmy, odpowiedzia, e niedawno przy
szed do niego kto, kto zostawi do sprzeday cay pokany
zbir z malarstwem na znaczkach, odziedziczony po zmarym
ojcu. (Niestety, to czsty los wielu owocw kolekcjonerskiej
pasji zmarych osb.) Otwieram pierwszy, starannie utrzyma
ny klaser, a w nim pikne radzieckie znaczki pokazujce boga
ctwa Ermitau, midzy innymi Ofiarowanie Izaaka. Dalej znaczki
z reprodukcjami obrazw przedstawiajcych stworzenie wiata,
stworzenie kobiety, Adam i Ewa w Raju... apczywie wybieram
to wszystko, bo wielu walorw jeszcze nie miaem, a sprze
dawca zdumiony patrzy i w kocu pyta: Co pan zbiera? Pro
sz kupi cae to malarstwo, tanio sprzedam wszystko. Nie,
wszystko mnie nie interesuje. I wybieram dalej: wypdzenie
z Raju, Dawid i Batszeba, Zuzanna i starcy... Sprzedawca raz
jeszcze: To co pan zbiera? Po czym uwanie si przyglda
odoonym walorom, a po chwili dodaje: Trzeba byo od razu
powiedzie, e goe babki, to mam tego wicej. Na szczcie
tylko sporadycznie kolekcjonowanie przybiera tak nieoczekiwa
ny obrt, bo zazwyczaj jest o wiele spokojniejsze. Nie brakuje
510

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

jed n a k sytuacji grotesk ow ych . N a jed n y m ze zn a czk w w a ty


k a sk ich , em ito w a n y m p o d k on iec lat 4 0 . X X w., w id n ieje p o
sta T obiasza w podry, a u jego st p b ieg n ie p ies. W alor jest
rzadki i bardzo drogi. S zu k aem go n ie w zbiorach m alarskich,
lecz u fila te list w p siarzy, czyli zbieraczy m o ty w w k y n o lo
g iczn y ch - i w reszcie zn alazem .
Z bieranie biblijnych m otyw w filatelistycznych sta n o w i bar
d zo pouczajce zajcie. To z a m io w a n ie p o z o sta o m i z d z ie c i
stw a , za Biblia na znaczk ach p o c z to w y c h to napraw d frapu
jcy tem at. K ilka lat tem u na am ach m ie si c z n ik a d la d zieci,
P rom yk J u trzen k i, z a m ie c ie m p raw ie sto artyk u w , ilu
strow an ych reprodukcjam i om aw ian ych w alorw , op atrzon ych
w sp ln y m ty tu em

Biblia znaczkami ilustrowana. C h tn ie p o w i

cib ym tej problem atyce w icej czasu , ale na razie n ie m a m go


w nad m iarze, czeg o bardzo auj.

Chciaem na koniec wrci do jeszcze jednej kwestii, bo to dosy


wiea sprawa. Ksidz wypowiada si krytycznie o adaptacjach,
a take o filmach biblijnych, ale pamitam, e w telewizyjnym
programie Jana Pospieszalskiego na temat Pasji Mela Gibsona
broni Ksidz tego filmu, czyli -ja k rozumiem - mog by te
filmy, ktre s wierne przesaniu biblijnemu?
B ron iem tego zn a k o m iteg o film u i - jeeli zajdzie taka p o
trzeb a - zaw sze b d to czyn i, c h o cia propozycj pracy nad
n im przyjem d o n ieu fn ie. P od ch od zc z rezerw do ekran iz o w a n ia Biblii, k ilk a razy p od jem si konsultacji naukow ej
film w biblijnych oraz dotyczcych w ia ta Biblii. Jestem zdania,
e skoro tak ie film y istn iej, w w ersji na przykad angielskiej
c z y w o sk iej i z o sta n p o k a za n e od b iorcy p o lsk iem u , n a le y

511

R O Z D Z I A X VIII

o b o w i z k o w o zatroszczy si o to, eb y - gdy n ie m am y w p y


w u na obraz - tek st sta n o w i cy in tegraln y sk ad n ik film u by
jak n ajlepszy i jak n ajw ierniejszy w o b ec p rzesa n ia P ism a w i
teg o . P rzed

Pasj k o n su lto w a em film y telew izy jn e, p o w i c o

n e g w n ie m iejsco m w i ty m i w yb ran ym e p iz o d o m biblij


n ym . D u y m i w a n y m w y z w a n ie m sta a si konsultacja film u
Jerzego K aw alerow icza

Quo Vadis, k trego prem iera o d b ya si

z u d zia em Jana P aw a II w w atykaskiej A u li P aw a V I. N ie


je st to, c ile biorc, film biblijny, jed n ak s w n im n o w o te sta m en to w e p o sta cie i aluzje. Po
sk ciek d w i k o w film u

Pasji w sp p ra co w a em n a p o l
Opowie o Zbawicielu, sta n o w i

cy m w iern ekranizacj E w an gelii w e d u g w . Jana.


K iedy zw r co n o si z prob o opracow anie polskiej ciek i
d w ik o w ej

Pasji, o d p o w ied zia em , e najpierw m u sz zobaczy

ten film . Ju w te d y by gon y, rozp o cza si b o w iem nagon k a


p rasow a i m ed ialn a, ktrej ech a ro zp o w szech n ia n o w P olsce,
z d w om a tezam i: w film ie dom in u je przem oc, a jeg o w y m o
w a jest a n tysem ick a. D z iw io m n ie to, b o z p rzem o c m a m y
w rodkach m a so w e g o p rzek azu do czy n ien ia na co d zie i n ie
sych a r w n ie gw a to w n y ch sprzeciw w , n a to m ia st co si ty
czy zarzu tu a n ty sem ity zm u , w ie d z ia e m , e etyk ieta a n ty se m i
ty jest coraz czciej przylepiana n ie tym , k trzy n ie lubi y
dw , ale tym , ktrych ydzi n ie lubi. W bardzo m aej grupie
zap roszon ych o s b ob ejrzaem ten film , k trego kopia z o sta
a w y p o y c z o n a z L ondynu d o W arszaw y n a 2 4 godziny. O d e
braem go jako n iesy ch a n ie w iarygodny, ale - eb y b yo jasn e
- przy p ierw szy m ogld an iu porazi m n ie n ie obraz, le c z s o
w o . P ierw szy raz w yciu o g l d a em film o Jezu sie, w k trym
d ia lo g i b yy w jzyk u aram ejskim i aci sk im . M ka P aska za
w sz e kojarzya m i si z jzy k iem p olsk im , czytan ym w litu rgii

512

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

i ro zw a an ym w p ien ia ch pasyjnych. N a z a m k n i ty m pok a


zie

Pasji u sy sz a e m j p o aram ejsku, a bya to w y m o w a dobra

i czy sta . R o zu m ia em w sz y stk o i to b y o napraw d w strzsaj


ce. U p e w n ie m si, e w polskiej w ersji film u p o z o sta n ie orygi
n a ln a ciek a d w ik o w a , zaop atrzon a w napisy p o p olsk u . To
o n a dodaje te m u ob razow i n iep rzecitn ej w ia ry g o d n o ci, czy
nic z n ie g o n iem a l d o k u m en t o sta tn ic h g o d zin ycia Jezusa
oraz Jego m k i i m ierci.
P o tem p o w t r n ie ob ejrzaem film i staran n ie opracow a
e m te k st p olsk i, Z ty m te b yy rozm aite problem y, b o n ie k t
re d ecy zje p o d ejm o w a n o w L ondynie. M oe to n iezb y t sk rom
ne, a le u w aam , znajc w ersj an gielsk i w o sk , e p olsk a
ciek a d w ik o w a

Pasji jest lep sza n i jej an gielsk i czy w o sk i

o d p o w ied n ik . T am te w ersje w k ilk u k lu czo w y ch m iejscach n ie


id za tek stem aram ejskim , co jest dla m n ie bard zo d ziw n e.
N a to m ia st tek st p o lsk i je st bardzo w iern y tem u , co si dzieje
na ek ran ie i co w id z o w ie sy sz p o aram ejsku lub p o acin ie.
S taraem si na przykad rzeteln ie od d a p a sch a ln y charakter
m k i Z b aw iciela, zn ak om icie u ch w ycon y przez reysera w na
w i z a n iu do yd ow sk iej hagady p asch aln ej, ale praw ie n ie o d
czu w a ln y w p rzek ad zie an gielsk im i w o sk im .

A obraz nie wywar na Ksidzu wraenia?


W yw ar, ale so w o przede w szy stk im . Znajc ew a n g eliczn e
o p isy m k i Jezusa C h rystu sa w ied zia em , e film n ie polega w y
czn ie n a E w angelii, lecz bierze je sz c z e p o d u w ag objaw ienia
K atarzyny E m m erich oraz rozm aite czcig o d n e e le m e n ty trady
cji ch rzecija sk iej, sz c z e g ln ie katolickiej. To szerok ie sp ojrze
n ie reysera, jeg o w o ln o , jest najzupeniej zrozu m iaa, ch o d zi

513

R O Z D Z I A X VIII

b o w ie m z jed n ej str o n y o w ie r n o E w a n g elii, a z drugiej


o w y r a e n ie w ia ry i p o b o n o c i, ktre w y r o sy n a jej g ru n
cie. C o si ty c z y obrazu, m o je w ra en ia b yy in n e g o ro d za
ju n i te, o jakich p isali recen zen ci p rasow i. N a przykad u d e
rzyo m n ie, e scen y m o d litw y i p ojm ania Jezu sa w O g ro d zie
O liw n y m s u trzym an e w k olorze fio leto w y m . P rzy p o m n ia em
so b ie obraz Jezu sa w O grjcu, ktry w isia w dom u ro d zin n y m ,
zrobiony w tej sam ej kon w en cji - taka je st p o b o n o k a to li
cka. Z a sk o czy y m n ie i za sta n o w iy rozm aite su b teln e aluzje
d o rnych fragm en tw S tarego i N o w e g o T estam en tu , z k t
rych w id a, e reyser i tw rcy

Pasji w sz e c h str o n n ie p rzem y

leli to w ie lk ie d zieo i p ie c z o o w ic ie o sa d zili je w k o n tek cie


caej tradycji biblijnej.

Reyser korzysta z ikonografii chrzecijaskiej.


W yszu k a w niej i w yk orzysta m o ty w y i w tk i z te o lo g ic z
n eg o p u n k tu w id z e n ia n ajgb sze, a z a rtystyczn ego najbardziej
u d ane. R o zp ito skojarze i p o m y so w o s zadziw iajce. N a
przykad ep izo d z M aryj, ktra p o b iczow an iu Jezu sa zm y w a
z p o sa d zk i k rew Syna. Z m yw a j bia tk an in , a le tk an in a,
ktra n a si k a k rw i, w ca le n ie staje si czerw on a, nadal p o z o
staje biaa. N a su w a si o c z y w iste skojarzenie z A p ok a lip s w e
d u g w . Jana i o b ecn y m w niej m o ty w e m m czen n ik w , k trzy
w ybielili sw oje szaty w e k rw i B aranka. M el G ibson, zajm uj
cy si p rofesjon aln ie sz tu k film o w , n ie je st b ib list a n i te o
lo g iem , a p rzecie zrobi film tak g b ok i.

Pasja p od o b a m i si

n ie tyle w kategoriach estetyczn ych , ile teologiczn y ch .


In n e przykady: Jezus z m io ci obejm uje drzew o krzya,
ktre m a by narzd ziem Jego m ki; zm iana, jaka dokonuje si

514

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

w S zym on ie C yrenejczyku, ktry pom aga dw iga krzy Z ba


w icielow i; m o ty w p aczu Boga, gdy p o m ierci Jezu sa na ziem i
spada kropla zy... N ik t do tej pory n ie zaw ar w jed n ym film ie
dotyczcym m ki Paskiej, tak w ielk iego adunku w artociow ych
treci teologicznych. Jest w n im n ie tylko historia, tak jak m o e
m y j odtw orzy d zik i czterem E w angeliom k anonicznym , lecz
ta k e dojrzae ch rzecijaskie p rzeyw an ie wiary, ktre w sk a
zuje n a religijny sen s m k i i m ierci Zbaw iciela.

A bardzo dosowne obrazy mki? Nie uwaa Ksidz,


ze Gibson przesadzi?
F ilm z o sta zro b io n y tak p erfek cyjn ie, e n ie n a la d u
je tran sm isji z w y k o n a n ia w yrok u m ierci, jakie p o d o b n o si
zdarzaj w am eryk a sk ich sieciach telew izyjn ych , lecz o d tw a
rzajc dram atyczne w yd arzen ia p rocesu i u k rzyow an ia Jezusa,
n ie u sta n n ie w yd ob yw a ich zn a czen ie dla w id za, d la k a d eg o
cz o w ie k a i dla caej lu d zk oci. P rzesad zili na p e w n o opraw
cy Jezu sa, b o p rzecie Jego cierp ien ia i m k a b y y rz e c zy w i
ste, a n ie udaw ane czy w jak ik olw iek sp o s b lim ito w a n e. Przy
p ierw szy m ogld an iu n ie zrob iy o n e n a m n ie w ie lk ie g o w ra
e n ia - an i scen a b iczow an ia, an i u k rzyow an ia, c h o cia k il
ka razy z a m k n e m oczy. U w a a e m te scen y za n a tu ra ln e.
Skoro w iem y, e film trw a d w ie g o d zin y i o p o w ia d a o o sta t
n ic h g o d z in a c h y cia Jezu sa, m u sim y zd aw a so b ie spraw ,
e b d z ie m y ogld a p o sz c z e g ln e etapy egzek u cji Skazaca.
W ty ch w aru n k ach n a silen ie scen p rzem ocy jest c z y m zro zu
m ia y m . Ci, k trzy n ie m og lub n ie ch c ich ogld a, n ie s
p rzecie p rzym u szan i do pjcia d o kina. G dybym y o g ld ali
film o w ekranizacj w e se la w K anie G alilejskiej, byby to n a

515

R O Z D Z I A X V III

p e w n o z a p ew n e film o szc z liw y c h n o w o e ca ch i za d o w o


lon ych - z w a sz c z a p o p rzem ian ie w o d y w w in o - u c z e stn i
kach w eseln ej biesiady.
N ad er w y m o w n e i zastanaw iajce je st to, e

Pasja n ie d o

czek a a si krytyki m erytorycznej, an i w y w a o n ej i dojrzaej


p o le m ik i, rzeteln ej a n a liz y w w a r stw ie h istoryczn ej i te o lo
gicznej; sp o tk a a si n a to m ia st z szerok o zakrojon i o d g rn ie
zo rg a n izo w a n nagonk, w ktrej w z i y u d zia n iek t re m e
dia p o lsk ie. Z a n im w e sz a na ekrany, z o sta a b ezcerem o n ia l
n ie p o tp io n a , co w su m ie dobrze film o w i zrobio, b o n a g o n
ka w y z w o lia b ezp reced en so w e za in tereso w a n ie i u d o w o d n ia ,
e lu d zie p otrafi sa m o d z ie ln ie m yle i w ybiera. N a n ie w ie
le zd a y si w y sik i rnej m a ci napraw iaczy K ocioa, ktrzy
za za so n p seu d o a rg u m en t w i sztu czn ych ob aw u k ry w a li sil
n n ie c h w o b ec tak skutecznej form y ew a n g elizo w a n ia . To
p o tw ierd za p raw d ziw o s w Jana P aw a II: W ci n a n o w o
K oci podejm uje zm agan ie si z d u ch em tego w ia ta , co n ie
jest n iczy m in n ym jak

zmaganiem si o dusz tego wiata. Jeli

b o w iem z jednej strony je st w n im o b ecn a E w angelia i e w a n


gelizacja, to z drugiej stron y jest w n im ta k e o b ecn a p o t n a

anty-ewangelizacja, ktra m a te sw oje rod k i i sw oje program y


i z caa determ inacja p rzeciw staw ia si E w angelii i e w a n g eliza
cji. Z m agan ie si o d u sz w iata w sp c z e sn e g o jest najw ik
sze tam , gd zie duch tego w iata zdaje si by najm ocniejszy.
W ty m se n sie E ncyklika Redemptoris missio m w i o nowoyt
nych areopagach. A reopagi te to w iat nauki, kultury, ro d k w
przekazu; s to rod ow isk a elit in telek tu aln ych , rod o w isk a p i
sarzy i a r ty st w

(Przekroczy prg nadziei, s. 9 6 ). P rzytaczam

ten d u sz y cytat, b o nigdy n ie sta si on p rzed m io tem p o


gbionej refleksji. G dy p od czas jednej z audycji telew izy jn y ch

516

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

z w r c ie m na to u w ag, zaraz sta o si w id o czn e, e w a c iw ie


a d n a o k o liczn o n ie jest dobra, by tak d yskusj rozp ocz.

Mgby Ksidz poda przykad takiej zorganizowanej nagonki?


D o dyskusji w P olsce nad

Pasj zo sta w c z o n y G eza Ver-

m es, m ieszkajcy w W ielkiej B rytanii i p rzed staw ian y jako w y


b itn y h istoryk yd ow sk i. M a w sw o im dorobku publikacje n a
te m a t J ezu sa i cza s w , w ktrych O n y , ale prop agatorzy
jeg o p o g l d w zatajaj isto tn y fakt, i za n im o si g n su k cesy
jako y d ow sk i historyk , by k atolik iem , z o sta w y sa n y z W
gier na stu d ia te o lo g ic z n e do L euven w B elgii i przyj w i
cen ia k ap a sk ie. K ilka lat p niej z m ie n i religi i pogldy.
Jego sp ojrzen ie na

Pasj m a zatem siln ie u w aru n k ow a n g en ez

i p od tek sty. Skoro b ierze ud zia w dyskusjach o profilu w ia to


p o g l d o w y m , n ie jest n iew a n e to, k im by, an i k im teraz jest.
Tak radykalne zak rty yciow e m aj sw oj cen .
Jan Paw e II d o tk n spraw n ie z w y k le czu y ch i nabrzm ia
ych , a nagon k i na

Pasj w iad cz o p raw d ziw oci je g o d ia g n o

zy. To, co w k o n tek cie p rzygotow a d o prem iery te g o film u


d z ia o si w c z c i rod k w m a so w e g o przekazu, n ie m ia o n ic
w sp ln eg o z rzeczow dyskusj. C zasam i m ielim y do czy n ien ia
w rcz z h isteri. D ob rze w iem , jak bardzo n ie ch cia n o d o p u
ci d o em isji teg o film u w ok resie W ielk ieg o P ostu . C zy n io n o
w szy stk o , eb y p rem ier p rzesu n n a okres p o W ielk an ocy.
W e W o sz e c h n iem a l si u d ao, b o prem iera o d b y a si d o
p iero w W ielk rod, czyli p o d sa m k on iec W ie lk ie g o P ostu .
T y m cza sem to n ie je st film w io se n n y ani plaow y, to n ie jest
film d o ogld an ia w so cu ... To je st film pasyjny i w ok resie
W ielk ieg o P ostu jego ew an gelizacyjn y poten cja p rzem aw ia do

517

R O Z D Z I A X VIII

w id z w n ajw ym ow n iej. I to m am za ze rozm aitym blagierom ,


e p o d rn ym i szyld am i d o p u cili si jaw nej n iesp ra w ied li
w o c i w o b e c n iego. Z a m ia st potrak tow a go jako sp o so b n o
d o p rzem ylen ia trudnych k w e stii h istoryczn ych czy te o lo g ic z
nych, zorgan izow ali n agon k , chcc zn iszczy n ie ty lk o film ,
lecz i w a rto ci, ktre s z n im zw i za n e. T ake w ty m przy
padku w id o w n ia z a g o so w a a nogam i; film obejrzao w P olsce
k ilk a m ilio n w w id zw , a ich w ia d ectw a daj bardzo w ie le
d o m ylen ia.

Wydaje mi si, ze paradoksalnie ta nagonka w duej czci


dowodzia prawdziwoci tego filmu. Dziki temu bowiem mona
byo sobie zda spraw, jakim zgorszeniem by krzy. Gdy
ukazano krzy, tym czym by, czyli potwornym narzdziem
tortur, gdy ukazano Chrystusa, Kim by, czyli wcielonym,
umczonym, dosownie zmiadonym Mesjaszem, wywoao to
powszechne zgorszenie. Mona wic zaryzykowa twierdzenie,
e gdy Agnieszka Holland powiedziaa, i nie moe patrze na
tego krwawego pulpeta, to w pewnym sensie zaprezentowaa
ydowskie zgorszenie krzyem.
Z ty m , e m w ic, i p ozb aw ion a sk ru p u w reakcja A g
n ieszk i H ollan d jest p rzyk ad em yd ow sk iego zgorszen ia krzy
em , n ie tyle otw ieram y n o w e h oryzon ty refleksji, ile naraam y
si na n a ty ch m ia sto w e osk aren ia o a n tysem ityzm . I tu k oo
si zam yka. Bo w ie le spraw i problem w , ktre s z ty m fil
m em z w i za n e, p rzyw ou je skojarzenia i osk aren ia, dla k t
rych ten film , a ta k e in n e p o d o b n e d ziea oraz sytuacje i o k o
liczn o ci, s p retek stem , a n ie p ow od em .

518

BIBLIA OBJANIANA, ILUSTROWANA I FILMOWANA

Do problemu tego wrcimy jednak w nastpnym tomie naszych


rozmw, powiconym problematyce dialogu chrzecijaskoi polsko-ydowskiego.

Bibliografia publikacji biblijnych


k$. prof. Waldemara Chrostowskiego

1.

Z oglnej liczby ponad 1 450 publikacji, ktre ukazay si drukiem


do 30 XII 2006 r., bibliografia wyszczeglnia pozycjie dotyczce
problematyki biblijnej. Inne wtki tematyczne poruszane w pozo
staych publikacjach to: relacje oraz dialog katolicko-judaistyczny
i polsko-ydowski, opieka paliatywna, filatelistyka tematyczna,
a take publicystyka religijna, teologiczna i spoeczna.

2.

Ukad chronologiczny przyjty w niniejszej bibliografii ilustruje


przebieg i kierunki pracy badawczej nad Bibli oraz popularyzacji
wiedzy biblijnej.

3.

W odniesieniu do poszczeglnych lat najpierw zostay umieszczone


ksiki wasne, i przeoone z jzykw obcych, ksiki opracowane,
redagowane i konsultowane, a nastpnie skrypty, hasa w encyklo
pediach i sownikach oraz publikacje w ksigach pamitkowych,
w pracach zbiorowych i materiaach konferencji naukowych.

4.

Artykuy naukowe wasne i przeoone z jzykw obcych, artykuy


popularnonaukowe, sprawozdania, recenzje, komunikaty, rozm o
wy i wywiady zostay umieszczone chronologicznie z uwzgld
nieniem kryterium czstotliwoci ukazywania si odnonych
periodykw: rocznik, procznik, kwartalnik, dwumiesicznik,
miesicznik, dwutygodnik, tygodnik i dziennik.

5.

Pod wasnymi pozycjami ksikowymi zostay w miar m oliw o


ci umieszczone odnoszce si do nich omwienia i recenzje.

520

BIBLIOGRAFIA

6.

Gdy dana publikacja wystpowaa w wikszej liczbie wyda, jeeli


kolejne wydanie ukazao si w niezmienionej postaci, wwczas
nie otrzymao oddzielnej numeracji i zostao umieszczone pod
pierwszym, nawet gdy ukazao si w latach nastpnych; nato
miast jeeli kolejne wydanie (bd wydania) zostao poszerzone
lub uzupenione, otrzymao oddzieln numeracj i zostao wy
szczeglnione w roku, w ktrym si ukazao.

7.

W odniesieniu do kadej wyszczeglnionej publikacji zam ieszczo


no peny opis bibliograficzny.

1984
1.

Anatomia pokusy (Rdz 3,1 - 6), Przegld Powszechny R. 101: 1984


nr 5, s. 198-207.

2.

[Rec.]

Bp Kazimierz Romaniuk, Nowy Testament bez problemw,

Akademia Teologii Katolickiej, Warszawa 1983, ss. 226, [w:] Prze


gld Powszechny R. 101: 1984 nr 6, s. 429-432

(Nowy Testament

3.

bez problemw - czy naprawd?).


Zawsze istnieje moliwo poprawy (Rdz 4,2b - 8), Przegld Po

4.

Nadzieja w wiecie zagroonym zagad (Rdz 6,5 - 7,24), Przegld

wszechny R. 101: 1984 nr 7-8, s. 98-111.

Powszechny R. 101: 1984 nr 10, s. 36-50.


5.

6.

Przeklestwo Kanaana - nieudana prba zdobycia zabronionej dominacji


(Rdz 9,20 - 27), Przegld Powszechny R. 101:1984 nr 11, s. 169-183.
[Rec.] Leo Scheffczyk, Zmartwychwstanie, przek. Pawe Pachciarek, Instytut Wydawniczy Pax, Warszawa 1984, ss. 320, [w:] Prze
gld Powszechny R. 101: 1984 nr 11, s. 306-311

7.

(Rozwaania nad

zasad wiary chrzecijaskiej).


Wiea w Babel - czym staje si wiat bez Boga (Rdz 11,1-9), Przegld
Powszechny R. 101: 1984 nr 12, s. 329-347.

521

BIBLIOGRAFIA

1985
8.

Abraham - ojciec wierzcych, Przegld Powszechny R. 102: 1985


nr 2, s. 169-180.

9.

Czy Biblia moga obej si bez mitw? Przegld Powszechny R. 102:


1985 nr 3, s. 329-342.

10.

Sytuacja jzykowa na terenie Palestyny w epoce przedchrzecijaskiej,


Przegld Powszechny R. 102:1985 nr 4, s. 46-61.

1986

Ambiwalencja darw Boych: Przeto i Ja nadaem im prawa niedobre..."


(Ez 20,25 - 26), Przegld Powszechny R. 103:1986 nr 1 (773), s. 68-83.
12. W trosceoautentyzm kultu religijnego:wypdzenie kupczcychze wityni (Mk
11,15-19 i par.), Przegld Powszechny R. 103:1986 nr 2, s. 169-186.
13. O sposobach czytania Pisma witego, Przegld Powszechny R. 103:

11.

1986 nr 3, s. 331-344.
14.

O integraln lektur Pisma witego, Przegld Powszechny R. 103:


1986 nr 4, s. 50-62.

15.

Dzieje zapisu hebrajskiego Starego Testamentu, Przegld Powszechny


R. 103: 1986 nr 5, s. 225-241.

16.

Odkrycie najstarszego zapisu biblijnego, Tygodnik Powszechny R. 40:


1986 nr 34 z dn. 24.08.1986, s.1.7.

17.

Wok postulatu integralnej lektury Pisma witego, Przegld Po


wszechny R. 103: 1986 nr 10, s. 84-95

18.

Religie biblijnego wiata (Cz I), Przegld Katolicki R. 72: 1986


nr 44-45 z dn. 2-9.11.1986, s. 3;

Religie biblijnego wiata (Cz II), Przegld Katolicki R. 72: 1986


nr 47 z dn. 23.11.1986, s. 2;

Religie biblijnego wiata, [w:] Micha Wojciechowski (red.), Chrze


cijastwo wrd religii, Wydawnictwo Archidiecezji Warszawskiej,
Warszawa 1990, s .l 19-127.

522

BIBLIOGRAFIA

19.

Religia Starego Testamentu, Przegld Katolicki R. 72: 1986 nr 49


z dn. 7.12.1986, s. 1.3; [w:] Micha Wojciechowski (red.), Chrze
cijastwo wrd religii, Wydawnictwo Archidiecezji Warszawskiej,
Warszawa 1990, s. 128-133.

1987
20.

Od witej Tradycji do Pisma witego, Przegld Powszechny R. 104:


1987 nr 1, s. 86-102.

21.

Eucharystia u pierwszych chrzecijan i dzi, Wi R. 30: 1987 nr 1,

22.

Technika przekazu tekstu Starego Testamentu, Przegld Powszechny

s. 56-69.

R. 104: 1987 nr 2, s. 211-224.


23.

Jak czyta Stary Testament? Przegld Powszechny R. 104: 1987 nr 3,

24.

Narodziny egzegezy biblijnej - midrasz, Przegld Powszechny R. 104:

s. 403-415.

1987 nr 4, s. 56-69.
25.

[Rec.] Paul Beauchamp,

Psalmy noc i dniem, przek. Mieczysaw

Figarski SJ, Wydawnictwo Przegldu Powszechnego, Warszawa


1985, ss. 250, [w:] Przegld Powszechny R. 104: 1987 nr 4,

(Psalmy dzisiaj) .
26. Zbir pieczci z czasw prorokaJeremiasza, Ruch Biblijny i Liturgiczny
s. 124-129

R. 40: 1987 nr 3, s. 191-201.


27.

[Rec.] Tadeusz ychiewicz,

Stare Przymierze, Spoeczny Instytut

Wydawniczy Znak, Wydanie II, Krakw 1986, ss. 759, [w:] Wi

(Biblia, biblici i ychiewicz).


28. Do koca ich umiowa - Sympozjum Biblijne w stoecznej parafii
Opatrznoci Boej, Sowo Powszechne R. 41: 1987 nr 99 z dn. 22R. 30: 1987 nr 5, s. 116-122

-24.05.1987, s. 9;
Biuletyn Informacyjny Akademii Teologii Katolickiej 1987 nr 6,
s. 27-32;

523

BIBLIOGRAFIA

Studia Theologica Varsaviensia R. 26: 1988 z. 1, s. 299-303;

Symposium sur lEucharistie, Bulletin d'Information de PAcademie


de Theologie Catholiue 1987 nr 6, s. 30-34.
29.

Zapisy ustnej Tradycji klasycznego judaizmu: Miszna, Tosefta i Talmudy,


Przegld Powszechny R. 104: 1987 nr 6, s. 331-347.

30.

Do Ciebie woali... Tobie ufali. Modli


twa w starotestamentowych opowiadaniach, przek. z jz. francuskiego
[Rec.] Raymond Pautrel SJ.

Stanisaw Opiel SJ, Wydawnictwo Przegldu Powszechnego,


Warszawa 1987, ss. 287, [w:] Przegld Powszechny R. 104: 1987

(Modlitwa przekorna).
31. Eucharystia pierwszych chrzecijan i nasza, Przegld Katolicki R. 73:
nr 7-8, s. 201-205

1987 nr 35 z dn. 30.08.1987, s.1.4.


32.

Rabini ydowscy - prehistoria i pocztki, Przegld Powszechny R. 104:

33.

Qumran - 40 lat pniej (Cz I), Przegld Powszechny R. 104:

1987 nr 9, s.277-294.

1987 nr 11, s. 195-211;

Qumran - 40 lat pniej (Cz II), Przegld Powszechny R.104:


1987 nr 12, s. 377-396.
34.

Rodowd Jezusa Chrystusa, Lad R. 5: 1987 nr 31-32 z dn. 20-27.12.


1987, s. 4-5.

1988
35.

Blunierstwo przeciw Duchowi witemu (Mt 12,3 ln i para), Przegld


Powszechny R. 105: 1988 nr 2, s. 208-221.

36.

[Rec.] Gerhard von Rad,

Teologia Starego Testamentu, przek. Bogu

saw Wida, Instytut Wydawniczy Pax, Warszawa 1986, ss. 851,


[w:] Przegld Powszechny R. 105: 1988 nr 3, s. 444-447

(Starote-

stamentowe ordzie na nowo odczytane).


37.
Tajemnica Maryi, Przegld Katolicki R. 74: 1988 nr 12 z dn.
20.03.1988, s. 4. 5.

524

l i i i . i . h h . k \i w

38.

Natura i geneza zjawiska targumizmu, Przegld Powszechny R. 105:


1988 nr 4, s. 82-96.

39.

Zmartwychwsta, jak powiedzia, Lad R. 6: 1988 nr 14-15 z dn.


3-10.04.1988, s. 1.16.

Narodziny Kocioa, Lad R. 6: 1988 nr 21 z dn. 22.05.1988, s. 1.4.


41. Biblijne korzenie Sollicitudo rei socialis, Przegld Katolicki R. 74:
40.

1988 nr 24 z dn. 12.06.1988, s. 2.5.


42.

Synagogalna liturgia czyta w czasach Jezusa Chrystusa, Przegld Po


wszechny R. 105: 1988 nr 7-8, s. 123-138.

43.

Pierre Benoit (1906-1987), Przegld Katolicki R.74: 1988 nr 30


z dn. 24.07.1988, s. 2.

44. Tyjeste Piotr...

(Mt 16,17-19). Biblijne podstawy prymatu papiea

w Kociele, Przegld Powszechny R. 105: 1988 nr 10, s. 7-23.


45. Sympozjum biblistw. Sprawozdanie z 26 Sympozjum Biblistw Polskich,
d 13-14. IX. 1988, Przegld Katolicki R. 74: 1988 nr 41 z dn.
9.10.1988, s. 2.
46.

Ty jeste Piotr, Przegld Katolicki R. 74: 1988 nr 43 z dn.


23.10.1988, s. 1.4.5.

1989
47.

Najstarsze zapisy Biblii aramejskiej (targumy), Przegld Powszechny

48.

Zmartwychwstanie a Eucharystia, Przegld Katolicki R. 75: 1989

R. 106: 1989 nr 3, s. 394-411.

nr 13-14 z dn. 26.03. - 2.04.1989, s. 2.

Dziewicze poczcie Jezusa Chrystusa, W Drodze 1989 nr 5, s. 13-20.


50. [Przek. z jz. niemieckiego] Norbert Lohfink, wita wojna
i kltwaw Biblii, Communio R. 9: 1989, nr 5, s. 10-19.
51. Biblioteka umraska, Filomata 1989 nr 391, s. 191-210.
52. Znaczenie rkopisw znad Morza Martwego dla studium Starego Testa
mentu, Filomata 1989 nr 391, s. 211-225.

49.

525

BIBLIOGRAFIA

53.

[Rec.] Gerhard von Rad,

Teologia Starego Testamentu, przek. Bogu

saw Wida, Instytut Wydawniczy Pax, Warszawa 1986, ss. 851,

(Rozumie Bibli).
Biblijna historia zbawienia, Polskie To

[w:] Wi R. 32: 1989 nr 7-8, s. 192-194


54.

[Rec.] Ks. Tomasz Jelonek,

warzystwo Teologiczne, Krakw 1987, ss. 216, [w:] Wi R. 32:


1989 nr 10, s. 129-134 (Biblia zasuguje na co lepszego).

1990
55.

Ziemia Izraela w ekonomii zbawienia i wiadomoci ydowskiej, Atene


um Kapaskie R. 82: 1990 nr 1, s. 63-76.

56.

Targumiczne reguy i techniki przekadu Pisma witego, Przegld Po


wszechny R. 107: 1990 nr 2, s. 249-262.

57.

Poraka Adama i Ewy, Przegld Katolicki R. 76: 1990 nr 8-9 z dn.


25.02.- 4.03.1990, s. 2.

58.

Odpowiedzialno za mier Chrystusa, Ateneum Kapaskie R. 82:


1990 nr 2, s. 222-241.

Biblijna wizja miasta, Res Publica 1990 nr 3, s. 2-9.


60. Bogosawiestwa w Starym Testamencie, Collectanea Theologica
59.

R. 60: 1990 fasc. 2, s. 67-74.


61.

Ancient Israel A Short History from


Abraham to the Roman Destruction of the Tempie, Biblical Archaeology
[Rec.] Hershel Shanks (red.),

Society, Washington D.C. 1988, ss. XIX + 267, [w:] Przegld Po


wszechny R. 107: 1990 nr 4, s. 141-144 (Staroytny Izrael).

Odkrycia na Pustyni Judzkiej, Filomata 1990 nr 395, s. 57-90.


63. An Examination of Conscience by Gods People as Exemplified in
Neh 9,6-37, Biblische Zeitschrift R. 34: 1990 nr 2, s. 253-261.
64. [Rec.] R. J. Coggins, J. L. Houlden (red.), A Dictionary of Biblical
Interpretation, SCM Press London - Trinity Press International
62.

Philadelphia, 1990, ss. XVI + 751, [w:] Przegld Powszechny


R. 107: 1990 nr 7-8, s. 230-232 (Kompendium hermeneutyki biblijnej).

526

BIBLIOGRAFIA

65.

Midzynarodowe Spotkanie Society of Biblical Literatur 1990, Sowo


Powszechne R. 44: 1990 nr 164 z dn. 24-26.08. 1990, s. 13.

66.

Midzynarodowe Spotkanie Towarzystwa Literatury Biblijnej, Tygodnik


Powszechny R. 44: 1990 nr 35 dn. 2.09.1990, s. 9.

67.

Rachunek sumienia Ludu Boego na przykadzie Ne 9,6 - 37, Collectanea Theologica R. 60: 1990 fasc. 4, s. 5-17.

68.

XIII Kongres Midzynarodowej Organizacji Studiw Starego Testamentu,


Leuven, 27 VIII - 1 IX 1989, Collectanea Theologica R. 60: 1990
fasc. 4, s. 165-168.

69.

[Rec.] PJ. Achtemeier (red.),

Harper*s Bibie Dictionary, Society o f

Biblical Literatur - Harper and Row Publishers, San Francisco


1985, ss. XXII + 1178;
J. L. Mays (red.),

Harpers Bibie Commentary, Society o f Biblical

Literatur - Harper and Row Publishers, San Francisco 1988,


ss. XVII + 1326,
[w:] Przegld Powszechny R. 107: 1990 nr 11, s. 330-334 (Maa
biblioteka biblijna).
70. Ewangelie dziecistwa Jezusa - historia, legenda, tajemnica, Przegld
Powszechny R. 107: 1990 nr 12, s. 357-376.
71.

Ewangelie dziecistwa. XXXI Krajowy Tydzie Biblijny Associazione Biblica Italiana, Rzym, 10 -1 4 IX 1990, Przegld Powszechny R. 107:
1990 nr 12, s. 509-513.

1991
72.

Prorok wobec dziejw. Interpretacje dziejw Izraela w Ksidze Ezechiela


16, 20 i 23 oraz ich reinterpretacja w Septuagincie, Akademia Teologii
Katolickiej, Warszawa 1991, ss. 268;
RECENZJE I OMWIENIA:

Ks. Jerzy Chmiel, Ruch Biblijny i Liturgiczny R. 44: 1991 nr 5-6,


s. 157;

527 ~

BIBLIOGRAFIA

Marian Brzeziski, Sowo Powszechne R.45: 1992 nr 67 z dn.


29.04.1992, s. 5 (Nard wybrany zamyla si nad swoj przeszoci);

Stefan Schreiner, Judaica R. 48: 1992 nr 3, s 182-183;

J[an] G[aworski], N ow e Ksiki 1992 nr 9, s. 40 (Bg i dzieje Naro

du Wybranego);

John J. Pilch, Old Testament Abstracts Vol. 16: Febr. 1993 No. 1, s. 180.

Wprowadzenie] Caroline Masom, Pat Alexander, Alan Miliard, wiat Biblii: miejsca, odkrycia, najwaniejsze
wydarzenia, przek. z jz. angielskiego Boena Mierzejewska, Wy
dawnictwo Arkady, Warszawa 1991, ss. 192 ( Wprowadzenie, s. 5).
74. [Przek. z jz. angielskiego] Byron L. Sherwin, Ludzkie ciao a obraz
Boy, [w:] Waldemar Chrostowski (opra, i red.), Dzieci jednego
Boga. Praca zbiorowa uczestnikw seminarium naukowego w Spertus
College of Judaica w Chicago (1989), Koci a ydzi i Judaizm 2,

73.

[Konsultacja naukowa i

Akademia Teologii Katolickiej, Warszawa 1991, s. 72-84;


[w:] Byron L. Sherwin,

Duchowe dziedzictwo ydw polskich, prze.

Waldemar Chrostowski, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warsza


wa 1995, s .169-182.
75.

Ewolucja sensu tekstu witego na przykadzie targumicznej wersji Ez 16 ,


Collectanea Theologica R. 61: 1991 fasc. 1, s. 63-80.

Midzynarodowy Zjazd Society of Biblical Literatur, Wiede 5-8 VIII


1990, Collectanea Theologica R. 61: 1991 fasc. 1, s. 149-152.
77. [Rec.] Karl Eberlein, Gott der Schpfer - Israels Gott. Eine exegetischhermeneutische Studie zur theologischen Funktion alttestamentlicher
Schopfungsaussagen, Beitrage zur Erforschung des Alten Testaments

76.

und des Antiken Judentums 5, Verlag Peter Lang GmbH, Frankfurt


am Main 19892 , ss. 506, [w:] Collectanea Theologica R. 61: 1991
fasc. 1, s. 161-163.
78.

Ezekiel and His Book. Textual and


Literary Criticism and their Interrelation, Biblioteca Ephemeridum
[Rec.] Johan Lust (red.),

528

BIBLIOGRAFIA

Theologicarum Lovaniensium LXXIV, Leuven 1986, ss. X + 391,


w: Collectanea Theologica R. 61:1991 fasc. 1, s. 163-165.
79.

Palestyskie Targamy Picioksigu, Collectanea Theologica R. 61:


1991 fasc. 2, s. 33-46.

80.

Stanislas Lyonnet (23 VIII1902 - 8 VI1986), Collectanea Theologica


R. 61: 1991 fasc. 2, s. 175-177.

81.

[Rec.]

Matthias Augustin,

Klaus-Dietriech

Schunck

(red.),

Wunschet Jerusalem Friedenu. Collected Communications to the XII-th


Congress of the IOSOT - Jerusalem 1986, Beitrage zur Erforschung
des Alten Testaments und des Antiken Judentums 13, Verlag
Peter Lang GmbH, Frankfurt am Main 1988, ss. XI + 480,
[w:] Collectanea Theologica R. 61: 1991 fasc. 2, s. 180-182.
82.

[Rec.] Franz Sedlmeier,

Studien zu Komposition und Theologie

von Ezechiel 20, Stuttgarter Biblische Beitrage 21, Katholisches


Bibelwerk GmbH, Stuttgart 1990, ss. 444, [w:] Collectanea
Theologica R. 61: 1991 fasc. 2, s. 182-185.
83.

Znaczenie Szoah dla chrzecijaskiego zrozumienia Biblii, Znak R. 43:


1991 nr 5, s. 61-72;
Collectanea Theologica R. 62: 1992 fasc. 2, s. 99-111.

84.

Ziemia mlekiem i miodem pynca. Medytacja nad geografi historycz


n Palestyny, Ruch Biblijny i Liturgiczny R. 44: 1991 nr 5-6,

85.

29 Sympozjum Biblistw Polskich [Siedlce, 10-11 IX 1991], Pismo

s. 131-138.

Oklne Biura Prasowego Episkopatu Polski 1991 nr 39 z dn. 23-29.09.1991, s. 18-20;

Pismem witym karmi si cay Koci, Sowo Powszechne R. 45:


1991 nr 224 z dn. 4-6.10.1991, s. 9.
86.

[Rec.]

Premislia Christiana, T. II, ks. Tadeusz liwa (red.), Instytut

Teologiczny w Przemylu, Przemyl 1988/1989, ss. 264, [w:] Col


lectanea Theologica R. 61: 1991 fasc. 4, s. 199-201.

529

BIBLIOGRAFIA

87.

[Rec.] C. Brekelmans, M. Vervenne (red),

Continuing Questions

in Old Testament Method and Theology, Bibliotheca Ephemeridum


Theologicarum Lovaniensium XXXIII, Leuven 1989, ss. 250,
[w:] Collectanea Theologica R. 61: 1991 fasc. 4, s. 201-204.
88.

wiadectwo wielkiego dziaania Boego - Nad Bibli (1), ad Boy


1991 nr 26 z dn. 29.12.1991, s. 4.

89.

The Meaning of Shoah for the Christian Understanding of the Bibie,


[w:] Proceedings of the Theological Symposium The Shoah and Its
Implications for Christian and Jewish Theological Thinking, Cracow,
7-10 April 1991, From the Martin Buber House - Information
and Documentation Bulletin o f the ICCJ, Winter 1991/92 Nr 19,
s. 36-49;
Metanoia Vol. 2: Winter 1992 N o 3 /4 , s. 124-133.

1992
90.

Bohaterowie wiary Starego Testamentu, Akademia Teologii Katolic


kiej, Warszawa 1992, ss. 210;
RECENZJE I OMWIENIA:

Andrzej F. Dziuba, Przegld Katolicki R. 78: 1992 nr 22 z dn.


2 5 .1 0 - 1.11.1992, s. 6-7;

Lektor, Tygodnik Powszechny R. 46: 1992 nr 47 z dn. 22.11.1992,


s. 9;

(jt), Gazeta witeczna (Wydanie sobotnio-niedzielne Gazety


Wyborczej) 1992 nr 280 z dn. 28-29.11. 1992, s. 19;

[red.], ad Boy nr 24 z dn. 29 11. 1992, s. 5;

Stanisaw Pisarek, Go Niedzielny R. 69: 1992 nr 49 z dn.

Marian Brzeziski, Sowo Dziennik Katolicki R. 1: 1993 nr 11

6.12.1992, s. 12 (Korzenie naszej wiary);


z dn. 5-7.02.1993, s. 9 (Dla

tych co chcieliby lepiej zrozumie Pis

mo Sw.);

530

BIBLIOGRAFIA

Grayna Lewandowicz, Go Niedzielny R. 70: 1993 nr 9 z dn.


28.02.1993, s. 8

(Ksiki <92);

Maria M. Matusiak, Przegld Powszechny R. 110: 1993 nr 3,


s. 507-509

(Biblia ywa);

Ks. Micha Czajkowski, Wi R. 36: 1993 nr 3, s. 152;

Tadeusz Pulcyn, Przegld Katolicki R. 79: 1993 nr 13 z dn.

(Bohaterowie wiary) .
91. Mdr 14,7- 8: konkluzja potpienia idolatrii i ubstwiania wytworw ludz
kiej pracy, Collectanea Theologica R. 62: 1992 fasc. 1, s. 19-30.
92. [Rec.] M. Heltzer, E. Lipiski (red.), Society and Economy in
the Eastern Mediterranean (c. 1500-1000 B.C.). Proceedings oj the
International Symposium held at the University ojHajfafrom the 28th oj
April to the 2nd of May 1985, Orientalia Lovaniensia Analecta 23,
20-27.06.1993, s. 11

Uitgeverij Peeters, Leuven 1988, ss. XIV + 398, [w:] Collectanea


Theologica R. 62: 1992 fasc. 1, s. 173-174.
93.

Jesus Within Judaism. New Light from


Exciting Archaeological Discoveries, The Anchor Bibie Reference
[Rec.] J. H. Charlesworth,

Library, Doubleday, New York 1988, ss. XVI + 265, w: Collectanea


Theologica R. 62 1992 fasc. 1, s. 175-177.
94.

Historyczne i geograficzne realia Biblii - Nad Bibli (2), ad Boy 1992


nr 1 z dn. 12.01.1992, s. 4.

95.

wita Tradycja - Nad Bibli (3), ad Boy 1992 nr 2 z dn.


26.01.1992, s. 4-5.

96.

Ziemia Biblii - Nad Bibli (4), ad Boy 1992 nr 3 z dn. 9.02.1992,

97.

Na styku kontynentw i w tyglu narodw - Nad Bibli (5), ad Boy

s. 4.

1992 nr 4 z dn. 23.02.1992, s. 4-5.


98.

[Rec.] P. Bonifacius Giinther CCD,

Szatan istnieje naprawd, wyd. 3,

Wydawnictwo Arka, Wrocaw 1991, ss. 346, [w:] Nowy wiat


1992 nr 48 z dn. 26.02.1992, s. 13.

531

BIBLIOGRAFIA

99.

[Rec.] Szalom Asz,

M z Nazaretu, tum. z jidisz Micha Fried

man, Biblioteka Pisarzy ydowskich, Wydawnictwo Dolnolskie


1990, ss. 800, [w:] Przegld Powszechny R. 109: 1992 nr 3,

(Jezus - Brat i Pa).


100. Geografia Ziemi witej - Nad Bibli (6), Lad Boy 1992 nr 5 z dn.
s. 481-484

8.03.1992, s. 5.
101.

Szlaki komunikacyjne Palestyny - Nad Bibli (7), ad Boy 1992


nr 6 z dn. 22.03.1992, s. 4-5.

102.

Ziemia mlekiem i miodem pynca - Nad Bibli (8), ad Boy 1992


nr 7 z dn. 5.04.1992, s. 4-5.

103.

Sympozjum Biblijne Biblia - Sobr - Zycie w ATK, 17 III 1992, Pi


sm o Oklne Biura Prasowego Episkopatu Polski 1992 nr 15 z dn.
6-12.04.1992, s. 9-11;
Sowo Powszechne R. 46: 1992 nr 17 z dn. 24-26.04.1992, s. 8.

104.

Palestyna - ziemia miniaturowa - Nad Bibli (9), ad Boy 1992


nr 8 z d n . 19.04.1992, s. 5.

105.

Znaczenje Szoah dlia christianskowo ponimanja Biblii, Woprosy Filosofii 1992 nr 5, s. 61-70.

106.

Przedizraelscy mieszkacy Palestyny: Kananejczycy - Nad Bibli (10),


ad Boy 1992 nr 9 z dn. 3.05.1992, s. 4.

107.

Przedizraelscy mieszkacy Palestyny: Amoryci - Nad Bibli (11),


ad Boy 1992 nr 10 z dn. 17.05.1992, s. 3.

108.

Usun liczne narody przed tob (Pwt 7,1) - Nad Bibli (12), ad
Boy 1992 nr 11 z dn. 31.05.1992, s. 3.

109. [Rec.] Michael Grant,

Dzieje dawnego Izraela, przek. z jz. an

gielskiego Jerzy Schwakopf, Pastwowy Instytut Wydawniczy,


Warszawa 1991, ss. 355, [w:] wiat Nauki/Scientific American

(Imitowanie Flawiusza).
110. Dzieje Izraela: od patriarchw do niewoli babiloskiej - Nad Bibli (13),
(Wydanie Polskie) 1992 nr 6, s. 104-105

ad Boy 1992 nr 12 z dn. 14.06.1992, s. 4-5.

532

BIBLIOGRAFIA

111.

Dzieje Izraela: od niewoli babiloskiej do okresu rzymskiego - Nad Bibli


(14), ad Boy 1992 nr 13 z dn. 28.06.1992, s. 5.

112. [Rec.] T. Baarda, A. Hilhorst, G. P. Luttikhuizen, A. S. van der

Text and Testimony. Essays on New Testament and


ApocryphalLiteratur in HonourofA. F.J. Klijn, Uitgeversmaatschappij
Woude (red.),

J. H. Kok, Kampen 1988, ss. 286, [w:] Collectanea Theologica


R. 62: 1992 fasc. 3, s. 183-185.
113. [Rec.] Jan Ga,

Moja Ziemia wita, Wydawnictwo Klio, d 1992,

ss. 272, [w:] Collectanea Theologica R. 62:1992 fasc. 3, s. 193-194.


114.

Dzieje Izraela: okres rzymski - Nad Bibli (15), ad Boy 1992 nr 14


z dn. 12.07.1992, s. 3.

115.

Sumerowie - Nad Bibli (16), Lad Boy 1992 nr 15 z dn. 26.07.1992,

116.

Asyryjczycy - Nad Bibli (17), ad Boy 1992 nr 16 z dn. 9.08.1992,

s. 4-5.

s. 3.

Babiloczycy - Nad Bibli (18), ad Boy 1992 nr 17 z dn.


23.08.1992, s. 6.
118. Egipcjanie - Nad Bibli (19), ad Boy 1992 nr 18 z dn. 6.09.1992,
117.

s. 5.
119.

Najblisi ssiedzi biblijnego Izraela - Nad Bibli (20), ad Boy 1992


n r l 9 z d n . 20.09.1992, s. 3.

120.

Trzydzieste Sympozjum Biblistw Polskich, oma, 16-17 IX 1992:


Literatura ydowska na przeomie Starego i Nowego Testamentu, Sowo
Powszechne R. 46: 1992 nr 165 z dn. 29.09.1992, s. 6.
Pismo Oklne Biura Prasowego Episkopatu Polski 1992 nr 41
z dn. 11-17.10.1992, s. 8-10.

121. [Rec.]

Compendia Rerum Iudaicarum ad Novum Testamentum,

[w:] Collectanea Theologica R. 62: 1992 fasc. 4, s. 147-150.


122. [Rec.] S. Safrai, M. Stern (red.), D. Flusser, W.C. van Unnik
(Cooper7),The Jewish People in

the First Century. Historical Geography,


533

BIBLIOGRAFIA

Political History, Social, Cultural and Religiom Life and Institutions,


Compendia Rerum Iudaicarum ad Novum Testamentum - CRINT,
Sec. I, Vol. 1, Second Printing, Van Gorcum - Fortress Press 1987,
ss. XXI + 560, [w:] Collectanea Theologica R. 62: 1992 fasc. 4,
s. 150-154.
123. [Rec.] S. Safrai, M. Stern (red.), D. Flusser, W.C. van Unnik

TheJewish People in the First Century. Historical Geography;


Political History, Social Cultural and Religiom Life and Institutions,
(Cooper.),

Compendia Rerum Iudaicarum ad Novum Testamentum - CRINT,


Sec. I, Vol. 1, Part 2, Second Printing, Van Gorcum - Fortress
Press 1987, ss. X + 561-1282, [w:] Collectanea Theologica R. 62:
1992 fasc. 4, s. 154-158.

J. Mulder (red.), H. Sysling (Exec. ed.), Mikra. Text,


Translation, Reading and Interpretation of Hebrew Bibie in Ancient
Judaism and Early Christianity, Compendia Rerum Iudaicarum

124. [Rec.] M.

ad Novum Testamentum - CRINT, Sec. II, Vol. 1, Van Gorcum


- Fortress Press 1988, ss. XXVI + 929, [w:] Collectanea
Theologica R. 62: 1992 fasc. 4, s. 158-164.

Jewish Writings of the Second Tempie


Period. Apocrypha, Pseudoepigrapha, Qumran Sectarian Writings, Philo,
Josephus, Compendia Rerum Iudaicarum ad Novum Testamentum

125. [Rec.] M.E. Stone (red.),

- CRINT, Sec. II, Vol. 2, Van Gorcum - Fortress Press, Philadelphia


1984, ss. XXIII + 698, [w:] Collectanea Theologica R. 62: 1992
fasc. 4, s. 164-169.

The Literatur of the Sages. First Part: Ora Tora,


Halakha, Mishna, Tosefta, Talmud, External Tractates, Compendia

126. [Rec.] S. Safrai (red.),

Rerum Iudaicarum ad Novum Testamentum - CRINT, Sec. II, Vol


3a, Van Gorcum - Assen/Maastricht, Fortress Press - Philadelphia
1987, ss. XXI + 464, [w:] Collectanea Theologica R. 62: 1992
fasc. 4, s. 170-173.

534

BIBLIOGRAFIA

Paul and the Jewish Law. Halakha in Letters of the


Apostle to the Gentiles, Compendia Rerum Iudaicarum ad Novum

127. [Rec.] R J. Tomson,

Testamentum - CRINT, Sec. II, Vol. 2, Van Gorcum - A ssen /


Maastricht, Fortess Press - Minneaapolis 1990, ss. XIX + 327,

128.

[w:] Collectanea Theologica R. 62: 1992 fasc. 4, s. 173-176.


Cielesnastrona Historii Zbawienia - Nad Bibli (21), Lad Boy 1992
nr 20 z dn. 4.10.1992, s. 4-5.

129.

Najstarsze nurty Tradycji Izraela - Nad Bibli (22), ad Boy 1992


nr 21 z dn. 18.10.1992, s. 4-5.

130.

Liturgiczne i kultowe podoe Biblii - Nad Bibli (23), ad Boy 1992


nr 22 z dn. 1.11.1992, s. 4.

131.

Ksiga Przymierza i tradycje deuteronomiczne - Nad Bibli (24), ad


Boy 1992 nr 23 z dn. 15.11.1992 s. 4-5.

132.

Zanim powstay Ksigi: nard Tradycji - Nad Bibli (25), ad Boy


1992 nr 24 z dn. 29.11.1992, s. 4-5.

133.

Profetyzm w Izraelu - Nad Bibli (26), ad Boy 1992 nr 25 z dn.


13.12.1992, s. 4-5.

134.

Zagada Samarii: pierwszy kryzys witej Tradycji - Nad Bibli (27),


ad Boy 1992 nr 26 z dn. 27.12.1992, s. 7.

1993
135. [Red. naukowa i Wstp] Franz Mussner,

Traktat o ydach, przek. z jz.

niemieckiego Joanna Kruczyska, Koci a ydzi i Judaizm 4, Aka


demia Teologii Katolickiej, Warszawa 1993, ss. 430 [Wstp, s. 7-10].
Archeologia biblijna. Skrypt dla studentw I roku teologii oglnej Akade
mii Teologii Katolickiej, Warszawa 1993, ss. 120 + 48 s. ilustr.
137. Ksiga Aggeusza. Skrypt dla studentw Akademii Teologii Katolickiej,
136.

Warszawa 1993, ss. 58.


138.

Kanon Starego Testamentu. Skrypt dla studentw Akademii Teologii Ka


tolickiej, Warszawa 1993, ss. 43.
535

BIBLIOGRAFIA

Ksigi historyczne Starego Testamentu. Skrypt dla studentw Papieskiego


Wydziau Teologicznego Bobolanum, Warszawa 1993, ss. 88.
140. [Konsultacja biblijna] Mapa Ziemia wita, Polskie Przedsibior
139.

stwo Wydawnictw Kartograficznych, Warszawa 1993.

XIV Kongres Midzynarodowej Organizacji Studiw Starego Testamentu, Pary,


19-24 VII1992, Collectanea Theologica R. 63:1993 nr 1, s. 175-177.
142. [Rec.] George J. Brooke (red.), Tempie Scroll Studies. Paperspresented
at the International Symposium on the Tempie Scroll, Manchester,
December 1987, Journal for the Study o f the Pseudoepigrapha
141.

Suppl. Ser. 7, Sheffield Academic Press 1989, ss. 300,

[w:] Collectanea Theologica R. 63: 1993 nr 1, s. 182-185.


143. [Rec.] Zdzisaw J. Kapera (red.),

Intertestamental Essays in Honour

of Jzef T. Milik, Qumranica Mogilanensia 6, The Enigma Press,


Krakw 1992, ss. 348 + pl. 6, [w:] Collectanea Theologica R. 63:
1993 nr 1, s. 185-186.
144.

Pocztek procesu kanonizacji Pisma - Nad Bibli (28), Lad Boy 1993
nr l z d n . 10.01.1993, s. 4.

145.

Wobec Boga i zagady: ocalenie witej Tradycji - Nad Bibli (29), Lad
Boy 1993 nr 2 z dn. 24.01.1993, s. 5.

146.

Wygnanie babiloskie: czas introspekcji i nadziei - Nad Bibli (30), ad


Boy 1993 nr 3 z dn. 7.02.1993, s. 5

147.

Picioksig Mojesza - Nad Bibli (31), ad Boy 1993 nr 4 z dn.

148.

Konsekwencje powstania Picioksigu - Nad Bibli (32), ad Boy 1993

21.02.1993, s. 4-5.

nr 5 z dn. 7.03.1993, s. 4-5.


149.

Zbir Prorokw wczeniejszych - Nad Bibli (33), ad Boy 1993


nr 6 z dn. 21.03.1993, s. 4-5.

150. [Przek. z jz. angielskiego] Peter J. Tomson,

Tradycje Jezusowe

a chrystologia Pawa Apostoa, Collectanea Theologica R. 63: 1993


nr 2, s. 27-43.

536

BIBLIOGRAFIA

151.

ydowsko Jezusa, Collectanea Theologica R. 63: 1993 nr 2,


s. 45-60.

152. Jezus

a religijna tradycja ydowska, Collectanea Theologica R. 63:

1993 nr 2, s. 93-95.
153. [Rec.] Bogdan Poniy,

Reinterpretacja wyjcia Izraelitw z Egiptu

w ujciu Ksigi Mdroci, Papieski Wydzia Teologiczny w Poznaniu


- Studia i Materiay 8, wyd. II popr., Ksigarnia w. Wojciecha,
Pozna 1991, ss. 166, [w:] Collectanea Theologica R. 63: 1993
nr 2, s. 201-203.

A. Loader, A Tale of Two Cities. Sodom and Gomorrah


in the Old Testament, early Jewish and early Christian Traditions,

154. [Rec.] James

Contributions to Biblical Exegesis and Theology 11, J. H. Kok


Publishing House, Kampen 1990, ss. 150, [w:] Collectanea
Theologica R. 63: 1993 nr 2, s. 203-205.
155. [Rec.] Izabela Jaruzelska,

Wasno w prawie biblijnym, Wydawni

ctwo Naukowe PWN, Warszawa, 1992, ss. 204, [w:] Nowe Ksi

(Biblia pod lup socjologa).


156. Zbir Prorokw pniejszych - Nad Bibli (34), ad Boy 1993
ki 1993 nr 4, s. 37-38

nr 7 z dn. 4.04.1993, s. 6-7.

ZbirPism- Nad Bibli (35), ad Boy 1993 nr 8 z dn. 18.04.1994, s. 4.


158. Kanon Biblii Hebrajskiej - Nad Bibli (36), ad Boy 1993 nr 10 z dn.
157.

16.05.1993, s. 4.
159.

Geneza zjawiska diaspory - Nad Bibli (37), ad Boy 1993 nr 11


z dn. 30.05.1993, s.5.

160.

Septuaginta, czyli Biblia Grecka - Nad Bibli (38), ad Boy 1993

161.

Pozycja Septuaginty w chrzecijastwie i wjudaizmie - Nad Bibli (39),

nr 12 z dn. 13.06.1993, s. 4.

ad Boy 1993 nr 13 z dn. 27.06.1993, s. 4.


162.

V Sympozjum Teologiczne w Akademii Teologii Katolickiej: Nowy Te


stament ajudaizm, Warszawa, 18-19.05.1993, Pismo Oklne Biura
537

BIBLIOGRAFIA

Prasowego Episkopatu Polski R. 26: 1993 nr 26 z dn. 25.06.- 1.07.1993, s. 13-16;


Sowo Dziennik Katolicki R. 1: 1993 nr 123 z dn. 16-18.07.1993,
s. 7-8.
163.

Literatura targumiczna a Septuaginta, Collectanea Theologica R. 63:


1993 nr 3, s. 49-68.

Die Briefmarkenbibel Die Bibel des


Altem und Neuen Testaments in Auswahl, illustriert durch iiber 1700
Briefmarken und andere postalische Belege von iiber 200 Postvevaltungen,

164. [Rec.] Hans G. Schonen,

Gabriel - Bildheft 13/14, Verlag Hans G. Schonen/Edition


St. Briktius, Rommerskirchen 1991, ss. 400 + Erlaterungsband
ss. 401-472, [w:] Collectanea Theologica R. 63: 1993 nr 3,
s. 181-183.
165.

Dzieje zapisu Biblii Hebrajskiej - Nad Bibli (40), Lad Boy 1993
nr 1 4 z d n . 11.07.1993, s. 5.

166.

Wokalizacja tekstu biblijnego - Nad Bibli (41), ad Boy nr 15 z dn.

167.

ydowscy pisarze i ich posannictwo - Nad Bibli (42), Lad Boy 1993

25.07.1993, s. 4.

nr 1 6 z d n . 8.08.1993, s. 5.
168.

Charakterystyka zwojw biblijnych - Nad Bibli (43), ad Boy 1993

169.

Technika sporzdzania rkopisw biblijnych - Nad Bibli (44), ad Boy

nr 1 7 z d n . 22.08.1993, s. 4.

1993 nr 1 8 z d n . 5.09.1993, s. 4.
170.

Gwne zasady kaligrafii tekstu witego - Nad Bibli (45), ad Boy


1993 nr 19 z dn. 19.09.1993, s. 4.

171. [Rec.] James Swetnam, An Introduction to the Study ofNew Testament

Greek. Part I: Morphology, Vol. I: Lessons, s. XIX + 453; Vol. II: Key,
List, Paradigms, Indices, ss. XXXIII + 453, Subsidia Biblica 16/I-II,
Editrice Pontificio Istituto Biblico, Roma 1992, ss. XXXIII + 453,
[w:] Collectanea Theologica R. 63: 1993 nr 4, s. 211-213.

538

BIBLIOGRAFIA

172. [Rec.] P. van Segbroeck, C.M. Tuckett, G. Van Belle, J. Verheyden


(red.),

The Four Gospels 1992 - Festschrift Frans Neirynck, Vol. I-III,

Bibliotheca Ephemeridum Theologicarum Lovaniensium 100,


Leuven University Press - Uitgeverij Peeters, Leuven 1992,
ss. XVII + 2668 + 5, [w:] Collectanea Theologica R. 63: 1993
n r 4 , s . 213-216.

Krytyczne wydania Biblii Hebrajskiej i jej pierwowzory - Nad Bibli


(46), ad Boy 1993 nr 20 z dn. 3.10.1993, s. 4.
174. 31 Sympozjum Biblistw Polskich, Oltarzew - Oarw Maz., 15-16 IX
1993, Pismo Oklne Biura Prasowego Episkopatu Polski R. 26:

173.

1993 nr 41 z dn. 8-14.10.1993, s. 14-16;


Sowo Dziennik Katolicki R. 1: 1993 nr 216 z dn. 26-28.11.1993,
s. 4.
175.

Rkopisy z genizy kairskiej i papirus Nash - Nad Bibli (47), ad Boy


1993 nr 21 z dn. 17.10.1993, s. 4.

Grecko-polski Nowy Testament, wydanie interlinearne z kodami gramatycznymi,

176. [Rec.] Remigiusz Popowski SDB, Micha Wojciechowski,

Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1993, ss. XLVI + 1236,


[w:] Przegld Katolicki R. 79: 1993 nr 22 z dn. 24-31.10.1993,

177.

s. 15 (Nowy Testament dosownie).


Dzieje odkry umraskich - Nad Bibli (48), ad Boy 1993 nr 22
z dn. 31.10.1993, s. 5.

178.

Biblijne rkopisy z Qumran - Nad Bibli (49), ad Boy 1993 nr 23

179.

Biblijne odkrycia na Pustyni Judzkiej - Nad Bibli (50), ad Boy 1993

z dn. 14.11.1993, s. 5.

nr 24 z dn. 28.11.1993, s. 4.
180.

Wok pocztkw ksig witych - Nad Bibli (51), ad Boy 1993

181.

Reformy Ezdrasza i pocztki przekadania Biblii Hebrajskiej - Nad Bibli


(52), ad Boy 1993 nr 26 z dn. 25.12.1993, s. 6-7.

nr 25 z dn. 12.12.1993, s. 4.

539

BIBLIOGRAFIA

1994

Wstp] Praca zbiorowa, Staroytny


Izrael Od czasw Abrahama do zburzenia Jerozolimy przez Rzymian,
Czytelnik, Warszawa 1994, ss. 381 (Wstp, s. 5-7).

182. [Przek. z jz. angielskiego i

183. [Opracowanie wersji polskiej] Ann de Graaf (tekst), Jose Perez


Montero (ilustracje),

Biblia dla dzieci, Oficyna Wydawnicza Voca-

tio, Warszawa 1994, ss. 403;


Wydanie 2, Warszawa 1995;
Wydanie 3, Z Bibli Przez ycie Pod Patronatem Prymasa Polski,
Warszawa 1996;
Wydanie 4, Z Bibli Przez ycie Pod Patronatem Prymasa Polski,
Warszawa 1997;
Wydanie 5, Z Bibli Przez ycie Pod Patronatem Prymasa Polski,
Warszawa 1998;
Wydanie 6, Z Bibli Przez ycie Pod Patronatem Prymasa Polski,
Warszawa 1999;
Wydanie 7, Z Bibli Przez ycie Pod Patronatem Prymasa Polski,
Warszawa 2000.

Wstp do wydania pol


skiego:] James A. Pritchard (red. naukowa), Wielki atlas biblijny,

184. [Konsultacja naukowa wydania polskiego i

prze. z jz. angielskiego Tadeusz Mieszkowski, Oficyna Wydaw


nicza Vocatio, Warszawa 1994, ss. 152

(Wstp do wydania polskie

go, s. 7);
Wydanie 2, Prymasowska Seria Biblijna 2, Warszawa 1997;
Wydanie 3, Prymasowska Seria Biblijna 2, Warszawa 2001.

Posowie] Witold Tyloch, Dzieje ksig Starego Testamentu.


Szkice z krytyki biblijnej, wyd. III popr., Ksika i Wiedza, Warszawa
1994, ss. 343 (Posowie, s. 332-338).
186. Wybrana bibliografia polskojzyczna do dziejw ksig Starego Testamen
tu - lata 1980-1993, [w:] Witold Tyloch, Dzieje ksig Starego Testa
185. [Opra, i

540

BIBLIOGRAFIA

mentu. Szkice z krytyki biblijnej, Wydanie III popr., Ksika i Wiedza,


Warszawa 1994, s. 339-340.
187. [Konsultacja naukowa i

Posowie:] Kenneth Mc Leish, Opowieci

i legendy biblijne, przel. z jz. angielskiego Piotr Plewa, Jerzy Prokopiuk i Marcin Stopa, Ksika i Wiedza, Warszawa 1994, ss. 296

(Posowie, s. 285-292).
188. Ufaem Mu od dziecka, [w:] Anna Rastawicka, ks. Bronisaw Piase
cki (red.), Czas nigdy Go nie oddali Wspomnienia o Stefanie Kardynale
Wyszyskim, Warszawa 1994, s. 215-221.
189. [Przek. z jz. niemieckiego] Stefan Schreiner, Buntownik peen
bojani Boej, czyli jak rabini objaniali pobono Hioba, Collectanea
Theologica R. 64: 1994 nr 1, s. 5-15.

Agnus
et Sporna. Prace ofiarowane O. Prof Augustynowi Jankowskiemu OSB,

190. [Rec.] Tomasz M. Dbek OSB, ks. Tomasz Jelonek (red.),

Wydawnictwo Benedyktynw - Polskie Towarzystwo Teologiczne,


Krakw 1993, ss. 325, [w:] Collectanea Theologica R. 64: 1994 nr
1, s. 165-167.

A Walk in the Garden. Biblical,


Iconographical and Literary Images of Eden, Journal for the Study o f

191. [Rec.] P. Morris - D. Sawyer (red.),

the Old Testament Supplement Series 136, Sheffield Academic


Press, Sheffield 1992, ss. 327, [w:] Collectanea Theologica R. 64:
1994 nr 1, s. 167-168.
192.

Stworzenie wiata (I) - Biblia znaczkami ilustrowana (1), Promyk Ju


trzenki 1994 nr 1, s. 6-7.

193.

Targumy - pierwsze przekady ksig witych - Nad Bibli (53), Lad


Boy 1994 nr 1 z dn. 9.01. 1994, s. 5.

194.

Przekady Akwili, Symmacha i Teodocjona - Nad Bibli (54), Lad Boy


1994 nr 2 z dn. 23.01.1994, s. 5.

195.

Stworzenie czowieka - Biblia znaczkami ilustrowana (2), Promyk Ju


trzenki 1994 nr 2, s. 4-5.

541

BIBLIOGRAFIA

196.

Dylematy przekadania Biblii: Hexapla Orygenesa - Nad Bibli (55),


ad Boy 1994 nr 3 z dn. 6.02.1994, s. 9.

197. [Rec.] Ks. Roman Bartnicki,

Ewangelie synoptyczne. Geneza i inter

pretacja, Wydawnictwa Akademii Teologii Katolickiej, Warszawa


1993, ss. 315, [w:] Przegld Katolicki R. 80: 1994 nr 4 z dn. 13-20.02.1994, s.1.6.
198.

Staroaciskie przekady Biblii - Nad Bibli (56), ad Boy 1994


nr 4 z dn. 20.02.1994, s. 6.

199.

Gobelin stworzenia - Biblia znaczkami ilustrowana (3), Promyk Ju


trzenki 1994 nr 3, s.4.

200.

Dzieo w. Hieronima: Wulgata - Nad Bibli (57), Lad Boy 1994


nr 5 z dn. 6.03.1994, s. 5.

201.

Pozostae staroytne przekady biblijne - Nad Bibli (58), ad Boy


1994 nr 6 z dn. 20.03.1994, s. 4-5.

Nowy Testament a judaizm. Materiay z V Sympozjum Teologicznego


Koci a ydzi i judaizm, Akademia Teologii Katolickiej, Warszawa,
18-19 V 1993, Collectanea Theologica R. 64: 1994 nr 2, s. 5-10.
203. Nowy Testament ajudaizm - moliwoci i wyzwania, Collectanea The

202.

ologica R. 64: 1994 nr 2, s. 11-23.


204. [Przek. z jz. angielskiego] Chana Safrai,

Kultura sporw w za

stosowaniu do tradycji nowotestamentowej, Collectanea Theologica


R. 64: 1994 nr 2, s. 37-42.
205. [Przek. z jz. angielskiego] Bart Koet,

Pogldy w. ukasza na y

dw - odrzucenie czy polemika? Collectanea Theologica R. 64: 1994


nr 2, s. 53-66.

Corpus Domini.
lady wpyww Nowego Testamentu w chasydyzmie wschodnioeuropej
skim, Collectanea Theologica R. 64: 1994 nr 2, s. 111-127;
Wpyw Nowego Testamentu na chasydyzm wschodnioeuropejski,
[w:] Byron L. Sherwin, Duchowe dziedzictwo ydw polskich, przek.

206. [Przek. z jz. angielskiego] Byron L. Sherwin,

542

BIBLIOGRAFIA

z jz. angielskiego Waldemar Chrostowski, Oficyna Wydawnicza


Vocatio, Warszawa 1995, s. 310-337.
207. Wspuczestnictwo w bogosawiestwach Abrahama w Ziemi witej

dzisiaj - Kolokwium Midzynarodowej Rady Chrzecijan i ydw, Yaarot


Hacarmel, Hajfa, 11-14 V II 1993, Collectanea Theologica R. 64:
1994 nr 2, s. 165-168.
208. Raj: pierwotny stan szczcia - Biblia znaczkami ilustrowana (4), Pro
myk Jutrzenki 1994 nr 4, s. 4-5.
209. Pocztki nowoytnych przekadw Biblii - Nad Bibli (59), Lad Boy
1994 nr 7 z dn. 3.04.1994, s. 9.
210. Wspczesna ekspansja przekadw biblijnych - Nad Bibli (60), ad
Boy 1994 nr 8 z dn. 17.04. 1994, s. 5.
211. Ewangelie trzeba traktowa powanie, Gazeta Wyborcza 1994 nr 98
z dn. 27.04.1994, s. 12-13.
212. Grzech pierworodny - Biblia znaczkami ilustrowana (5), Promyk Ju
trzenki 1994 nr 5, s. 4-5.
213. Najstarsze przekady Biblii na jzyk polski - Nad Bibli (61), ad Boy
1994 nr 9 z dn. 1.05.1994, s. 5.
214. Od Biblii Wujka do Vaticanum II

- Nad Bibli (62), ad Boy 1994

nr 10 z dn. 15.05.1994, s. 5.
215. Biblia Tysiclecia - Nad Bibli (63), ad Boy 1994 nr 11 z dn.
29.05.1994, s. 5.

216 . Skutki nieposuszestwa Bogu i zapowied zbawienia - Biblia znaczkami


ilustrowana (6), Promyk Jutrzenki 1994 nr 6, s. 4-5.
217. Biblia Poznaska - Nad Bibli (64), ad Boy 1994 nr 12 z dn.
12.06.1994, s. 5.
218. Trudna sztuka rozumienia Biblii - Nad Bibli (65), ad Boy 1994
nr 13 z dn. 26.06. 1994, s. 5.
219. [Rec.] Maier I. Gruber, The Motherhood of God and Other Studies,
South Florida Studies in the History o f Judaism 57, Scholars

543

BIBLIOGRAFIA

Press, Atlanta, Georgia 1992, ss. XV + 282, [w:] Collectanea


Theologica R 64: 1994 nr 3, s. 183-185.
220. Kain i Abel - Biblia znaczkami ilustrowana (7), Promyk Jutrzenki
1994 nr 7-8, s. 4.
221. Potop - Biblia znaczkami ilustrowana (8), Promyk Jutrzenki 1994
nr 7-8, s. 5.
222. Katolicka lektura Pisma witego - Nad Bibli (66), ad Boy 1994 nr
14 z dn. 10.07.1994, s. 5.
223. [Rec.] John Bright, Historia Izraela, prze. z jz. angielskiego Jan
Radoycki, Instytut Wydawniczy Pax - Volumen, Warszawa 1994,
ss. 540, [w:] N ow e Ksiki 1994 nr 8, s. 13-14.
224. Biblia jako wiadectwo wiary - Nad Bibli (67), ad Boy 1994 nr 16
z dn. 7.08. 1994, s. 4.
225. Egzystencjalne czytanie Pisma witego

- Nad Bibli (68), ad Boy

1994 nr 17 z dn. 21.08.1994, s. 4.


226. Warto ycia i pokoju

- Biblia znaczkami ilustrowana (9), Promyk

Jutrzenki 1994 nr 9, s. 4.
227. Zaoenia i cele krytyki literackiej - Nad Bibli (69), ad Boy 1994
nr 18 z dn. 4.09.1994, s. 5.
228. Jak czyta Pismo wite? - Nad Bibli (70), ad Boy 1994 nr 19 z dn.
18.09.1994, s. 3.
229. [Rec.] Jan Bremmer - Florentino Garda Martfnez (red.), Sacred

History and Sacred Texts in Early Judaism. A Symposium in Honour


of A.S. van der Woude, Contributions to Biblical Exegesis and
Theology 5, Kok Pharos Publishing House, Kampen 1992, ss. 183,
[w:] Collectanea Theologica R. 64: 1994 nr 4, s. 157-159.
230. [Rec.] F. Manns - E. Alliata (red.), Early Christianity in Context.

Monuments and Documents, Studium Biblicum Franciscanum


- Collectio Maior 38, Franciscan Printing Press, Jerusalem 1993,
ss. 522, [w:] Collectanea Theologica R. 64: 1994 nr 4, s.159-161.

54 4

BIBLIOGRAFIA

231. Zgubne rezultaty pijastwa - Biblia znaczkami ilustrowana (10), Pro


myk Jutrzenki 1994 nr 10, s. 4.
232. Potrzeba cierpliwej wytrwaoci - Nad Bibli (71), ad Boy 1994
nr 21 z dn. 16.10.1994, s. 4.
233. Opowieci o pocztkach wiata i czowieka (Rdz 1 - 11) - Nad Bibli

(72), ad Boy 1994 nr 22 z dn. 30.10.1994, s. 4.


234. Wiea Babel - znak poskromionej pychy - Biblia znaczkami ilustrowana

(11) , Promyk Jutrzenki 1994 nr 11, s. 4.


235. 45 lat umranologii - Sympozjum Biblistw Polskich, 15-16.09.1994,

Czstochowa, Sowo Dziennik Katolicki - Magazyn R. 2: 1994


nr 45 z dn. 4-6.11.1994, s. 8-9.
236. Teologia biblijnej historii pocztkw

Nad Bibli (73), Lad Boy

1994 nr 23 z dn. 13.11.1994, s.4.


237. Rodowody i liczby w Rdz 1 - 11 - Nad Bibli (74), ad Boy 1994
nr 24 z dn. 27.11.1994, s. 4.
238. Symbolika biblijnej historii pocztkw - Biblia znaczkami ilustrowana

(12) , Promyk Jutrzenki 1994 nr 12, s. 4.


239. Hymn na cze Boga Stworzyciela (Rdz 1,1 - 2 ,4a) - Nad Bibli (75),
ad Boy 1994 nr 25 z dn. 11.12.1994, s. 4.
240. [Wyw.] Ziemia, na ktrej stoisz witajest, Sowo Dziennik Katolicki R. 2:
1994 nr 242 z dn. 16-18.12.1994, s. 11 (rozmawia Zdzisaw Szuba).
241. Opowie o zayoci pierwszych ludzi z Bogiem i ich upadku (Rdz 2,4b

- 3,24) - Nad Bibli (76), ad Boy 1994 nr 26 z dn. 25.12.1994, s. 4.


242. Toward a New Christian Perception of Jesus as a Jew, Collectanea
Theologica R. 64: 1994 fasc. specialis, s. 41-54.

1995
243. [Opracowanie wydania polskiego] Selina Hastings (tekst), Erie
Thomas

Any Burch (ilustr.), Biblia dla modziey, Polska Oficyna

Wydawnicza BGW, Warszawa 1995, ss. 320.

545

BIBLIOGRAFIA

244. [Konsultacja naukowa, Przedmowa oraz Sownik trudniejszych termi

nw] Volkmar Fritz, Archeologia biblijna. May sownik, prze. z jz.


niemieckiego Halina Stachowska, Verbinum - Wydawnictwo
Ksiy Werbistw, Warszawa 1995, ss. 184 (Przedmowa do wydania

polskiego, s. 5-6; Sownik trudniejszych terminw, s. 164-171).


245. Qumran, [w:] Volkmar Fritz, Archeologia biblijna. May sownik,
prze. z jz. niemieckiego Halina Stachowska, Verbinum - Wy
dawnictwo Ksiy Werbistw, Warszawa 1995, s. 132-134.
246. Wybrana polskojzyczna bibliografia archeologii biblijnej za lata 1960-

1994, [w:] Volkmar Fritz, Archeologia biblijna. May sownik, prze.


z jz. niemieckiego Halina Stachowska, Verbinum - Wydawnic
two Ksiy Werbistw, Warszawa 1995, s. 181-183.
247. Przedmowa, [w:] Kinga Strzelecka OSU, Berit - Przymierze, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Werbistw, Warszawa 1995, s. 5-8.
248. 45 lat umranologii. Materiay z 32 Sympozjum Biblistw Polskich, Cz

stochowa, 15-16.09.1994, Collectanea Theologica R. 65: 1995 nr 1,


s. 5-6.
249. 45 Years of Qumranology. 32nd Symposium of Polish Biblical Scholars,

Czstochowa, September 15-16, 1994, Collectanea Theologica R. 65:


1995 nr 1, s. 111-115.
250. [Rec.] M. Baigent - R. Leigh, Zwoje znad Morza Martwego. Historia

pewnego oszustwa, prze. z jz. angielskiego Marek Fedyszak, Wy


dawnictwo Da Capo, Warszawa 1994, ss. 383, [w:] Collectanea
Theologica R. 65: 1995 nr 1, s. 198-201;
Przegld Powszechny R. 112: 1995 nr 11, s. 243-247 (W nauko

wym przebraniu).
251. Powoanie Abrahama - Biblia znaczkami ilustrowana (13), Promyk
Jutrzenki 1995 nr 1, s. 4.
252. Zanim nastpi potop (Rdz 4,1 - 6,4) - Nad Bibli (77), Lad Boy
1995 nr 1 z dn. 8.01.1995, s. 4.

546

BIBLIOGRAFIA

253. Biblijny potop: opowie o zbawczej obecnoci Boga (Rdz 6,5

8,19)

-N a d Bibli (78), ad Boy 1995 nr 2 z dn. 22.01.1995, s. 4.


254. [Wyw.] Biblia, ydzi i Polacy w dobie ekumenizmu, Przegld Po
wszechny R. 112: 1995 nr 2, s. 139-152 (rozmawia Wacaw
Oszajca SJ), [w:] Rozmowy o dialogu, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1996, s. 208-225;
wito Biblii - wito Tory. Jednodniwka Fundacji Pro Arte Sa
cra, 22.10.1996, s. 2.
255. Bg w gocinie u Abrahama - Biblia znaczkami ilustrowana (14), Pro
myk Jutrzenki 1995 nr 2, s. 4.
256. Pierwsze przymierze (Rdz 8,20 - 9,17) - Nad Bibli (79), ad Boy
1995 nr 3 z dn. 5.02.1995, s. 4.
257. Od Noego do Abrahama - Nad Bibli (80), ad Boy 1995 nr 4
z dn.19.02.1995, s. 4.
258. Heroiczna prba wiary - Biblia znaczkami ilustrowana (15), Promyk
Jutrzenki 1995 nr 3, s. 4.

259 . Historyczno Rdz 1 - 11 - Nad Bibli (81), ad Boy 1995 nr 5


z dn. 5.03.1995, s. 4.
260. Pami o patarchach biblijnego Izraela (Rdz 12 - 50)

Nad Bibli

(82), ad Boy 1995 nr 6 z dn. 19.03.1995, s. 4.


261. Patriarchowie Izraela i ich ony

Biblia znaczkami ilustrowana (16),

Promyk Jutrzenki 1995 nr 4, s. 4.


262. Wyjd ty z twej ziemi... (Rdz 12 ,Inn) - Nad Bibli (83), ad Boy
1995 nr 7 z dn. 2.04.1995, s. 4.
263. Opowieci o Abrahamie (Rdz 12,1 -2 5 ,1 8 ) - Nad Bibli (84), ad
Boy 1995 nr 8 z dn. 16.04.1995, s. 7.
264. Opowieci o Jakubie i Ezawie (Rdz 25,19 - 36,43) - Nad Bibli (85),
ad Boy 1995 nr 9 z dn. 30.04.1995, s. 4.
265. Rebeka

ona Izaaka - Biblia znaczkami ilustrowana (17), Promyk

Jutrzenki 1995 nr 5, s. 6.

547

BIBLIOGRAFIA

266. Opowie o Jzefie i jego braciach (Rdz 3 7 - 50) - Nad Bibli (86), ad
Boy 1995 nr 10 z dn. 14.05. 1995, s. 4.
267. Kobiety w Ksidze Rodzaju - Nad Bibli (87), ad Boy 1995 nr 11
z dn. 28.05.1995, s. 4.
268. Podstp Jakuba ukarany - Biblia znaczkami ilustrowana (18), Promyk
Jutrzenki 1995 nr 6, s. 4.
269. Zmagania Jakuba z Bogiem (Rdz 32,25 - 33) - Nad Bibli (88), ad
Boy 1995 nr 12 z dn. 11.06. 1995, s. 4.
270. Bg i czowiek w Ksidze Rodzaju - Nad Bibli (89), ad Boy 1995
nr 1 3 z d n . 25.06.1995, s. 4.
271. Tajemniczy sen Jakuba - Biblia znaczkami ilustrowana (19), Promyk
Jutrzenki 1995 nr 7-8, s. 4.
272. Gorszce teksty Ksigi Rodzaju - Nad Bibli (90), ad Boy 1995 nr
15 z dn. 23.07.1995, s. 4.
273. Chrzecijanin czyta Ksig Rodzaju - Nad Bibli (91), ad Boy 1995
nr 1 6 z d n . 6.08. 1995, s. 4.
274. Nazwa, kompozycja i tre Ksigi Wyjcia - Nad Bibli (92), ad Boy
1995 nr 17 z dn. 20.08.1995, s. 4.
275. Odtd nie bdziesz si zwa Jakub, lecz Izrael - Biblia znaczkami ilu

strowana (20), Promyk Jutrzenki 1995 nr 9, s. 4.


276. Od wyjcia Izraelitw z Egiptu do Ksigi Wyjcia - Nad Bibli (93), ad
Boy 1995 nr 18 z dn. 3.09.1995, s. 4.
277. Wybawienie z Egiptu (Wj 1 - 18) - Nad Bibli (94), ad Boy 1995
nr 19 z dn. 17.09.1995, s.4.
278. Dwunastu synw Jakuba (I) - Biblia znaczkami ilustrowana (21), Pro
myk Jutrzenki 1995 nr 10, s. 4.
279. Przymierze na Synaju (Wj 1 9 - 40) - Nad Bibli (95), ad Boy 1995
nr 20 z dn. 1.10.1995, s. 4.
280. Jestem, ktry jestem (Wj 3,14) - Nad Bibli (96), ad Boy 1995
n r 2 1 z d n . 5.10.1995, s .4 .

548

BIBLIOGRAFIA

281. Plagi egipskie (Wj 7,14

11,10 ) - Nad Bibli (97), ad Boy 1995

nr 22 z dn. 19.10.1995, s. 4.
282. Dwunastu synw Jakuba

(II) - Biblia znaczkami ilustrowana (22), Pro

myk Jutrzenki 1995 nr 11, s. 4-5.


283. Noc paschalna i wyjcie z Egiptu (Wj 12,1 - 13,16)

Nad Bibli (98),

ad Boy 1995 nr 23 z dn. 12.11.1995, s. 4.


284. Cudowne przejcie przez morze (Wj 13 ,17 - 15,21) - Nad Bibli (99),
ad Boy 1995 nr 24 z dn. 26.11.1995, s. 4.
285. Dwunastu synw Jakuba

(III) - Biblia znaczkami ilustrowana (23),

Promyk Jutrzenki 1995 nr 12, s. 4.


286. Podr pod gr Synaj (Wj 15,22

- 18,27) - Nad Bibli (100), ad

Boy 1995 nr 25 z dn. 10.12.1995, s. 4.


287. Dziesi Przykaza Boych (Wj 20,1 - 17) - Nad Bibli (101), ad
Boy 1995 nr 26 z dn. 24.12.1995, s. 4.

1996
288. Ogrd Eden -

zapoznane wiadectwo asyryjskiej diaspory, Rozprawy

i Studia Biblijne 1, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa


1996, ss. 342;
RECENZJE I OMWIENIA:

Andrzej Tokarczyk, Nowe Ksiki 1996 nr 8, s. 27 (Na pocztku by

Eden);

bp Marian Gobiewski, Studia Theologica Varsaviensia R. 34:


1996 nr 2, s. 265-268;

bp Jan Szlaga, Przegld Pimiennictwa Teologicznego R. 2: 1996


nr 2, s. 99-100;

Zenon Zikowski, Przegld Powszechny R. 114: 1997 nr 4,


s. 88-95 (Opowiadanie o Edenie).

289. [Opracowanie (i ks. Henryk Witczyk)], Biblia dla kadego. Tekst

- komentarz - ilustracje, Tom 1: Ksiga Rodzaju - Ksiga Wyjcia,

549

BIBLIOGRAFIA

Koment. Gianfrancvo Ravasi, przek. z jzyka woskiego Stani


saw Czerwik, Jan Nowak, Wydawnictwo Jedno, Kielce 1996,
ss. 336.
290. [Opracowanie i Wstp] Gosy Ziemi witej, Oficyna Wydawnicza
Vocatio, Warszawa 1996, ss. 112 (Wstp, s. 5-6).
291. [Konsultacja wydania polskiego i Wstp do wydania polskiego] Bruce
M. Metzger, Michael D. Coogan (red. naukowa), Sownik wiedzy

biblijnej, przekad zbiorowy z jz. angielskiego, Prymasowska


Seria Biblijna 5, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1996,
ss. XXX + 945 (Wstp do wydania polskiego, s. VII-VIII);
Wydanie 2, Warszawa 1997;
Wydanie 3, Warszawa 1999;
Wydanie 4, Warszawa 2004.
292. [Konsultacja naukowa wydania polskiego (i Micha Wojciechow
ski) oraz Przedmowa do wydania polskiego] David i Pat Alexander
(red. naukowa wydania oryginalnego), Przewodnik po Biblii, prze.
z jz. ang. Tadeusz Mieszkowski, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 1996, ss. 680 (Przedmowa do wydania polskiego, s. 5).
Wydanie 2, Warszawa 1996
Wydanie 3, Warszawa 1997
Wydanie 4, Warszawa 1998
Wydanie 5, Warszawa 1999
Wydanie 6, Warszawa 2000
Wydanie 7, Warszawa 2002
Wydanie 8, Warszawa 2003
Wydanie 9, Warszawa 2005.
293. [Konsultacja naukowa i Wstp do wydania polskiego] Jerome Murphy 0'Connor, Przewodnik po Ziemi witej, prze. z jz. ang.
Mariusz Burdajewicz, Oficyna Wydawnicza Vocatio,Warszawa
1996, ss. 429 (Wstp do wydania polskiego,s.7-8);

550

BIBLIOGRAFIA

Wydanie 2, Warszawa 1997;


Wydanie 3, Warszawa 2001.
294. Egzegeza Rdz 1 - 3 . Skrypt dla studentw biblistyki Akademii Teologii

Katolickiej, Warszawa 1996, ss. 71.


295. Haggada Ziemi witej, [w:] W. Chrostowski (opra.), Gosy Ziemi

witej, Biblioteka Pielgrzyma, Oficyna Wydawnicza Vocatio,


Warszawa 1996, s. 7-14.
296. We swego jedynego syna, ktrego miujesz (Rdz 22,2). Cierpienie

dziecka jako prba wiary rodzicw, [w:] Tomasz Dangel (red.),


Leczenie blu i opieka paliatywna u dzieci. II Kurs CMKP dla Lekarzy
i Pielgniarek, 12-16 listopada 1996, Instytut Matki i Dziecka - War
szawskie Hospicjum dla Dzieci, Warszawa 1996, s. 213-220;
Ateneum Kapaskie T. 128: 1997 zesz. 2, s. 222-232;
[w:] Tomasz Dangel (red.), Leczenie blu i opieka paliatywna u dzieci.

III Kurs CMPK dla Lekarzy i Pielgniarek, 13-18 padziernika 1997,


Instytut Matki i Dziecka -

Warszawskie Hospicjum dla Dzieci,

Warszawa 1997, s. 176-183.


[w:] Tomasz Dangel (red.), Leczenie blu i opieka paliatywna u dzieci.

IV Kurs CMPK dla Lekarzy, 28 wrzenia - 3 padziernika 1998, insty


tut Matki i Dziecka - Warszawskie Hospicjum dla Dzieci, War
szawa 1998, s. 118-125.
297. Dokument Papieskiej Komisji Biblijnej Interpretacja Biblii w Kociele.

33 Sympozjum Biblistw Polskich, Szczecin, 14-15 IX 1995, Collectanea Theologica R. 66: 1996 nr 1, s. 5-7.
298. ydowskie tradycje interpretacyjne pomoc w zrozumieniu Biblii, Collectanea Theologica R. 66: 1996 nr 1, s. 39-54 [w:] Ryszard Rubinkiewicz SDB (prze. i red.), Interpretacja Biblii w Kociele. Dokument

Papieskiej Komisji Biblijnej z komentarzem biblistw polskich, Rozpra


wy i Studia Biblijne 4, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa
1999, s. 131-146.

551

BIBLIOGRAFIA

299. [Rec.]

Interpretacja Pisma witego w Kociele. Przemwienie

Ojca witego Jana Pawa II oraz Dokument Papieskiej Komisji Bi


blijnej, prze. bp Kazimierz Romaniuk, Pallottinum, Pozna
1994, ss. 117, [w:] Collectanea Theologica R. 66: 1996 nr 1,
s. 189-191.
300. [Rec.] Joseph A. Fitzmyer S.J., The Biblical Commissions Document

The Interpretation of the Bibie in the Church. Text and Commentary,


Subsidia Biblica 18, Editrice Pontificio Istituto Biblico, Roma
1995, ss. XV + 212, [w:] Collectanea Theologica R. 66: 1996
nr 1, s. 191-192.
301. Dwunastu synw Jakuba (IV) -

Biblia znaczkami ilustrowana (24),

Promyk Jutrzenki 1996 nr 1 s. 4.


302. Ksiga Przymierza i jej zobowizania

(Wj 20,22

24,18)

Nad

Bibli (102), Lad Boy 1996 nr 2 z dn. 21.01.1996, s. 5.


303. wiadectwo bohaterw wiary Starego Przymierza (1), Msza wita
R. 52: 1996 nr 2, s. 36-37.
304. wiadectwo bohaterw wiary Starego Przymierza (2), Msza wita
R. 52: 1996 nr 3, s. 72-73.
305. Nieszczcia Jzefa - Biblia znaczkami ilustrowana (25), Promyk Ju
trzenki 1996 nr 2, s. 4.
306. Organizacja kultu jedynego Boga (Wj 25 - 31) - Nad Bibli (103),
ad Boy 1996 nr 3 z dn. 4.02.1996, s. 5.
307. Zerwanie i odnowienie przymierza (Wj 32 - 34) - Nad Bibli (104),
ad Boy 1996 nr 4 z dn. 18.02.1996, s. 4.
308. Wywyszenie Jzefa - Biblia znaczkami ilustrowana (26), Promyk Ju
trzenki 1996 nr 3, s. 4.
309. Zapocztkowanie publicznej czci Boga (Wj 35 -

40) -

Nad Bibli

(105), ad Boy 1996 nr 5 z dn. 3.03. 1996, s. 4.


310. Chrzecijanin czyta Ksig Wyjcia - Nad Bibli (106), ad Boy 1996
nr 6 z dn. 17.03.1996, s. 4.

552

BIBLIOGRAFIA

311. Nazwa, tre i kompozycja Ksigi Kapaskiej - Nad Bibli (107), ad


Boy 1996 nr 7 z dn. 31.03.1996, s. 4.
312. [Rec.] Marzena Burczycka-Woniak, Reportau stamtd nie bdzie.

Rozmowy z biblist, biskupem prof. Janem Szlag, Wydawnictwo


W Drodze", Pozna 1995, ss. 117, [w:] Przegld Powszechny
R. 113: 1996 nr 4, s. 103-105 (Ksie biskupie, zapytam).
313. Narodziny i ocalenie Mojesza -

Biblia znaczkami ilustrowana (27),

Promyk Jutrzenki 1996 nr 4, s. 4.


314. [Rec.] Agripino C. Martin OFM, Filatelia biblica. La Historia Sagraday la

historia de Israel contadas por la filatelia, Editorial Verbo Divino, Estella


(Navara) 1995, ss. 349, [w:] Filatelista R. 43:1996 nr 5, s. 186.

315. Obroca skrzywdzonych i sabszych -

Biblia znaczkami ilustrowana

(28), Promyk Jutrzenki 1996 nr 5, s. 4-5.


316 . System ofiarniczy w biblijnym Izraelu (Kp 1

7) - Nad Bibli (108),

ad Boy 1996 nr 10 z dn. 12.05.1996, s. 4.

317 . Konsekracja Aarona i jego synw oraz zapocztkowanie kultu (Kp 8 -10 )
-

Nad Bibli (109), ad Boy 1996 nr 11 z dn. 26.05.1996, s. 4.

318. Powoanie Mojesza -

Biblia znaczkami ilustrowana (29), Promyk

Jutrzenki 1996 nr 6, s. 4-5.


319. Rozporzdzenia pokarmowe, czyli przepisy o tzw. koszernoci (Kp 11)

- Nad Bibli (110), ad Boy 1996 nr 12 z dn. 9.06.1996, s. 5.


320. Rozporzdzenia z zakresu tzw. prawa czystoci (Kp 12 - 15) -

Nad

Bibli (111), ad Boy 1996 nr 13 z dn. 23.06.1996, s. 5.


321. [Rec.] Tadeusz Lewaszkiewicz, uyckie przekady Biblii

prze

wodnik bibliograficzny, Jzyk na Pograniczach 14, Instytut Slawi


styki PAN - Towarzystwo Naukowe Warszawskie, Slawistyczny
Orodek Wydawniczy, Warszawa 1995, ss. 181, [w:] Collectanea
Theologica R. 66: 1996 nr 3, s. 201-202.
322. Wypu mj lud... - Biblia znaczkami ilustrowana (30), Promyk Ju
trzenki 1996 nr 7, s. 4.

553

BIBLIOGRAFIA

323. Dzie Przebagania (Kp 16)

- Nad Bibli (112), ad Boy 1996

nr 15 z dn. 21.07.1996, s. 4.
324. [Rec.] C. Masom - R Alexander - A. Miliard, wiat Biblii, prze.
z jz. ang. Boena Mierzejewska, wyd. 2, Arkady, Warszawa
1996, ss. 192;
John Rogerson, wiat Biblii, przek. z jz. ang. Mariusz Burdajewicz i Tomasz Derda, Wielkie Kultury wiata, Penta, Warszawa
1996, ss. 239, [w:] Nowe Ksiki 1996 nr 8, s. 28-29 (Odkrywanie

korzeni).
325. Wsppraca w wietle tekstw Pisma witego (1), Msza wita R. 52:
1996 nr 9, s. 266-268.
326. Wsppraca w wietle tekstw Pisma witego (2), Msza wita R. 52:
1996 nr 10, s. 310-311.
327. Noc paschalna i wyjcie z Egiptu - Biblia znaczkami ilustrowana (31),
Promyk Jutrzenki 1996 nr 9, s. 4.
328. Kodeks witoci (Kp 1 7 -2 6 ) [1] - Nad Bibli (113), ad Boy 1996
nr 18 z dn. 1.09.1996, s. 5.
329. Kodeks witoci (Kp 1 7 -2 6 ) [2] - Nad Bibli (114), ad Boy 1996
nr 1 9 z d n . 15.09.1996, s. 4.
330. Kodeks witoci (Kp 1 7 -2 6 ) [3] - Nad Bibli (115), ad Boy 1996
nr 20 z dn. 29.09.1996, s. 4.
331. Pielgrzymowanie po Turcji: ladami apostow w. Pawa i w. Jana,
Sowo Dziennik Katolicki R. 4: 1996 nr 183 z dn. 20-22.09.1996,
s. 9.
332. Cudowne przejcie przez Morze

Biblia znaczkami ilustrowana (32),

Promyk Jutrzenki 1996 nr 10, s. 4.


333. [Wyw.] Pielgrzymowanie do Ziemi Biblii, Biuletyn Katolickiej Agencji
Informacyjnej 1996 nr 41 z dn. 8.10.1996, s. 26-28 (rozmawia
Ewajwiak).

Peregrynacja do Ziemi Biblii, Miejsca wite 1997 nr 1, s. 6-7.10


554

BIBLIOGRAFIA

334. Spata lubw i dziesicin (Kp 27) - Nad Bibli (116), ad Boy 1996
nr 21 z dn. 13.10.1996, s. 4.
335. Niosem was na skrzydach orlich. . .

Biblia znaczkami ilustrowana

(33), Promyk Jutrzenki 1996 nr 11, s. 4-5.


336. Chrzecijanin czyta Ksig Kapask (1) - Nad Bibli (117), Lad Boy
1996 nr 23 z dn. 10.11.1996, s. 4.
337. Objawienie si Boga Izraelowi

Biblia znaczkami ilustrowana (34),

Promyk Jutrzenki 1996 nr 12, s. 4.

1997
338. [Opra, wydania polskiego] Elrose Hunter, Atlas biblijny dla dzieci,
Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1997, ss. 64 (ilustr.).
339. [Opra, wydania polskiego] Biblia dla maluchw, przek. z jz. an
gielskiego Anna Korliska, Z Bibli Przez ycie Pod Patronatem
Prymasa Polski 2, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa
1997, ss. 448 (ilustr.);
Wydanie 2, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2001;
Wydanie 3, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003.
340. [Opra, wydania polskiego] Denis Jones (ilustr.), Biblia umiech

nita, Z Bibli Przez ycie Pod Patronatem Prymasa Polski


3, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1997, ss. 444
(ilustr.);
Wydanie 2, Warszawa 2005.
341. [Redakcja naukowa i Przedmowa do wydania polskiego] Kultura

biblijna. Sownik, przek. z jz. francuskiego Maria urowska,


Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1997, ss. 318

(Przedmowa do wydania polskiego, s. 7-8).


342. Izrael - Nard Izraela, Ziemia Izraela, Pastwo Izrael, [w;] Encyklope

dia Katolicka, t. VII, Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwer


sytetu Lubelskiego, Lublin 1997, kol. 606-608.

555

BIBLIOGRAFIA

343. Ezechiel jako wiadek asyryjskiej diaspory Izraelitw, [w:] Micha Woj
ciechowski (red.), Mio jest z Boga -

Wok zagadnie biblijno-mo-

ralnych Studium ofiarowane fes. prof dr. hab. Janowi achowi, Wydaw
nictwo Akademii Teologii Katolickiej, Warszawa 1997, s. 81-94;
[w:] Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia Biblij
ne 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003, s. 55-68.
344. Ewa -

kryzys posuszestwa Bogu, [w:] Oblicza kryzysu w Biblii. Wy

kady Otwarte I, Wysze Seminarium Duchowne Diecezji Toru


skiej, Toru 1996/97, s.12-23.
345. Kain i Abel - kryzys tosamoci, [w:] Oblicza kryzysu w Biblii. Wykady

Otwarte II, Wysze Seminarium Duchowne Diecezji Toruskiej,


Toru 1996/97, s. 12-23.
346. Abraham - kryzys wiadkw cierpienia, [w:] Oblicza kryzysu w Biblii.

Wykady Otwarte III, Wysze Seminarium Duchowne Diecezji To


ruskiej, Toru 1996/97, s. 13-23.
347. Mojesz -

kryzys przywdcy, [w:] Oblicza kryzysu w Biblii. Wykady

Otwarte IV, Wysze Seminarium Duchowne Diecezji Toruskiej,


Toru 1996/97, s. 12-22.
348. Jeremiasz -

kryzys instytucji religijnych, [w:] Oblicza kryzysu w Biblii.

Wykady Otwarte V, Wysze Seminarium Duchowne Diecezji To


ruskiej, Toru 1997, s. 15-23.
349. Hiob -

kryzys dotknitego cierpieniem, [w:] Oblicza kryzysu w Biblii.

Wykady Otwarte VI, Wysze Seminarium Duchowne Diecezji To


ruskiej, Toru 1997, s. 12-22.
350. Jonasz -

kryzys poczucia sprawiedliwoci Boej, [w:] Oblicza kryzysu

w Biblii. Wykady Otwarte VII, Wysze Seminarium Duchowne D ie


cezji Toruskiej, Toru 1997, s. 13-23.
351. Dokument Papieskiej Komisji Biblijnej Interpretacja Biblii w Kociele

34 Sympozjum Biblistw Polskich, Radom, 11-13 IX 1996, Collectanea


Theologica R 67: 1997 nr 1, s. 5-6.

556

BIBLIOGRAFIA

352. [Rec.] Pio Laghi, Maurice Gilbert, Albert Vanhoye, Chiesa e Sacra

Scrittura. Un secolo di magistero ecclesiastico e studi biblici, Subsidia


biblica 17, Editrice Ponticio Istituto Biblico, Roma 1994, ss. 60,
[w:] Collectanea Theologica R. 67: 1997 nr 1, s. 181-182.
353. [Rec.] Horacio Simian-Yofre (Ed.), Metodologia dell Antico Testa-

mento, Studi biblici 25, wyd. 2, Edizioni Dehoniane, Bologna


1997, ss. 243, [w:] Collectanea Theologica R. 67: 1997 nr 1,
s. 182-185.
354. Kazania Pasyjne: Sowa Jezusa na krzyu, Wspczesna Ambona
R. 25: 1997 nr 1, s. 123-136.
355. [Wyw.] Podr w epok Chrystusa, Miejsca wite 1997 nr 1, s. 21
(rozmawia Ewa Jwiak).
356. Dziesi Przykaza Boych - Biblia znaczkami ilustrowana (35), Pro
myk Jutrzenki 1997 nr 1, s. 4.
357. Chrzecijanin czyta Ksig Kapask (2) - Nad Bibli (118), ad Boy
1997 nr 1 z dn. 5.01.1997, s. 4.
358. Nazwa, tre i kompozycja Ksigi Liczb - Nad Bibli (119), ad Boy
1997 nr 2 z dn. 19.01.1997, s. 4.
359. [Rec.] Micha Josef Bin Gurion, ydowskie legendy biblijne, Biblio
teka Club Voltaire, prze. z niemieckiego i przypisami opatrzy
Robert Stiller, Cz. 1-2, Uraeus, Gdynia 1996, ss. 361 i ss. 358,
[w:] Nowe Ksiki 1997 nr 2, s. 46-47 (Dopowiadanie Biblii) .
360. Dekalog jako fundament ycia czowieka i ludzkoci (1) - Biblia znacz

kami ilustrowana (36), Promyk Jutrzenki 1997 nr 2, s. 4-5.


361. Izraelici pod Synajem (Lb 1 -2 ) - Nad Bibli (120), ad Boy 1997
nr 3 z dn. 2.02.1997, s. 4.
362. Potomkowie Lewiego i ich obowizki (Lb 3 -4 ) - Nad Bibli (121), ad
Boy 1997 nr 4 z dn. 16.02.1997, s. 4.
363. Dekalog jako fundament ycia czowieka i ludzkoci (2) - Biblia znacz

kami ilustrowana (37), Promyk Jutrzenki 1997 nr 3, s. 4-5.


557

BIBLIOGRAFIA

364. wito obozu i bogosawiestwo kapaskie (Lb

5 - 6) - Nad Bibli

(122), ad Boy nr 5 z dn. 3.03.1997, s. 4.


365. Troska o kult jako wyraz posuszestwa Bogu (Lb

7,1 - 10,10) - Nad

Bibli (123), Lad Boy 1997 nr 6 z dn. 16.03.1997, s. 4.


366. Skazanie Jezusa - Procesy wszechczasw, Prawo i ycie 1997 nr 13
z dn. 29.03.1997, s. 16-17; [w:] Procesy wszechczasw. Pitaval Pra

wa i ycia, Prawo bez tajemnic nr 4,15.07.1998, INFOR, Warsza


wa, s. 13-19.
367. Wymarsz spod Synaju i bunty przeciw Bogu (Lb

10,11 - 12,16) - Nad

Bibli (124), ad Boy 1997 nr 7 z dn. 30.03.1997, s. 4.


368. [Rec.] D.R. Beattie - M.J.McNamara (red.), The Aramaic Bibie.

Targums in Their Historical Coniext, Journal for the Study o f the


Old Testament Supplement Series 166, Sheffield Academic Press
1994, ss. 470, [w:] Collectanea Theologica R. 67: 1997 nr 2,
s. 225-228.
369. [Rec.] Michael Owen Wise, Thunder in Gemini and Other Essays

on the History, Language and Literatur of Second Tempie Palestine,


Journal for the Study o f the Pseudoepigrapha Supplement Series
15, Sheffield Academic Press 1994, ss. 265, [w:] Collectanea
Theologica R. 67: 1997 nr 2, s. 228-231.
370. Przykazanie mioci Boga i bliniego - Biblia znaczkami ilustrowana

(38), Promyk Jutrzenki 1997 nr 4, s. 4.


371. Zwtpienie w sens wyjcia z Egiptu (Lb 13 - 14) - Nad Bibli (125),
ad Boy 1997 nr 8 z dn. 13.04.1997, s. 3.
372. Skadanie ofiar i bunt lewitw (Lb

15,1 - 17,15)

Nad Bibli (126),

ad Boy 1997 nr 9 z dn. 27.04.1997, s. 4.


373. Mojesz - Wybawiciel, Prawodawca i Przywdca

- Biblia znaczkami

ilustrowana (39), Promyk Jutrzenki 1997 nr 5, s. 4.


374. Pokolenie niewoli i pokolenie wolnoci (Lb

17,16 - 19,22) - Nad Bibli

(127), ad Boy 1997 nr 10 z dn. 11.05.1997, s. 4.


558

BIBLIOGRAFIA

375. mier Miriam i Aarona oraz zwtpienie Mojesza (Lb 20)

Nad Bibli

(128), ad Boy 1997 nr 11 z dn. 25.05.1997, s. 4.


376. [Wyw.] Umiowanie witej Ksigi, Z Niepokalan 1997 nr 2 Lato,
s. 4-7 (rozmawiaj ks. Andrzej Jans MIC i Grayna Michalak).
377. Pocztki suby Boej w biblijnym Izraelu - Biblia znaczkami ilustrowa

na (40), Promyk Jutrzenki 1997 nr 6, s. 4.


378. [Rec.] Piotr Iwaszkiewicz (wybr, wstp, wprowadzenia i opraco
wanie), Do Ziemi witej. Najstarsze opisy pielgrzymek do Ziemi witej

(IV - V III w.), Ojcowie ywi XIII, Wydawnictwo WAM

Ksia

Jezuici, Krakw 1996, ss. 375, [w:] Collectanea Theologica R. 67:


1997 nr 3, s. 243-244.
379. Pita Ewangelia, Post Scriptum - LISTowy kwartalnik 1997 nr 3,
s. 27-31.
380. Szabat jako dzie uwielbienia Boga i odpoczynku - Biblia znaczkami

ilustrowana (41), Promyk Jutrzenki 1997 nr 7-8, s. 4.


381. [Wyw.] Mia wspania osobowos' (400 lat od mierci Jakuba Wujka),
Sztandar 1997 nr 143 z dn. 24.07.1997, s. 7 (rozmawia Wiktoria
Krzemie).
382. [Wyw.] Efez czy Jerozolima? Tradycje zwizane z Wniebowziciem Naj

witszej Maryi Panny, Miejsca wite 1997 nr 8, s. 23 (rozmawia


Ewa Czumakow).
383. Trudna wdrwka w kierunku Zajordania (Lb 21)

Nad Bibli (129),

Lad Boy 1997 nr 16 z dn. 3.08.1997, s. 4.


384. Pogaski prorok wiadkiem opieki Boga nad Izraelitami (Lb 22

- 24) - Nad Bibli (130), ad Boy 1997 nr 17 z dn. 17.08.1997,


s. 4.
385. Przyszli do Baal-Peor i oddali si habie (Lb 25) - Nad Bibli (131),
ad Boy 1997 nr 18 z dn. 31.08.1997, s. 4.
386. wito Tygodni - pamitka otrzymania Prawa na Synaju - Biblia znacz

kami ilustrowana (42), Promyk Jutrzenki 1997 nr 9, s. 5.


559

BIBLIOGRAFIA

387. [Wyw.] Optymizm Ewangelii, Gazeta Olsztyska 1997 z dn. 11.


09.1997, s. 14 (rozmawia Stanisaw Jermakowicz).
388. Nowy spis Izraelitw i wyznaczenie nastpcy Mojesza (Lb 26 -

27)

-N ad B ib li (132), ad Boy 1997 nr 19 z dn. 14.09.1997, s. 4.


389. ycie i twrczo o. Jakuba Wujka (1541-159 7 ). Sympozjum naukowe

z okazji czterechsetnej rocznicy mierci o. Jakuba Wujka, Papieski Wydzia


Teologiczny w Warszawie - Sekcja w. Andrzeja Boboli Bobolanum,
Warszawa, 8 X II 1997, Collectanea Theologica R. 67: 1997 nr 4,
s. 175-178.
390. [Rec.] Koichi Matsumura, A Guide BookApproach to the Old Testament

on Stamps, Japan Philatelic Society, Hokkaido 1993, s. 621

ndlb.,

w: Collectanea Theologica R. 67: 1997 nr 4, s. 221-224.


391. wito Namiotw - pamitka wdrwki Izraelitw przez pustyni - Bi

blia znaczkami ilustrowana (43), Promyk Jutrzenki 1997 nr 10, s. 5.


392. Bogactwa Ziemi Obiecanej - Biblia znaczkami ilustrowana (44), Pro
myk Jutrzenki 1997 nr 11, s. 5.
393. Ofiary i luby w Ziemi witej (Lb 28 - 30) - Nad Bibli (133), ad
Boy 1997 nr 23 z dn. 9.11.1997, s. 4.
394. Zagada Madianitw i zasiedlenie Zajordania (Lb 31 - 32) - Nad Bibli

(134), ad Boy 1997 nr 24 z dn. 23.11.1997, s. 4.


395. Suchaj Izraelu, Pan jest naszym Bogiem

Biblia znaczkami ilustrowa

na (45), Promyk Jutrzenki 1997 nr 12, s. 5.


396. Od zniewolenia do wolnoci (Lb 33 - 34) - Nad Bibli (135), ad Boy
1997 nr 26 z dn. 21.12.1997, s. 10.
397. [Wyw.] Biblia w klaserze, Polityka 1997 nr 52 z dn. 27.12.1997,
s. 74-76 (rozmawia Marian Turski).

1998
398. Biblijny Izrael - dzieje i religia, Radiowa Katecheza Biblijna 10, Pryma
sowskie Wydawnictwo Gaudentinum, Gniezno 1998, ss. 201;

560

BIBLIOGRAFIA

RECENZJE 1 OMWIENIA:

Ks. Stanisaw Pisarek, Ruch Biblijny i Liturgiczny R. 52: 1999


nr 1, s. 78-80;

Tene, Go Niedzielny R. 76: 1999 nr 12 z dn. 21.03.1999, s. 32

(Dopenienie katechezy radiowej) ;

Eugeniusz Sakowicz, Nowe ycie - Dolnolskie Pismo Katolic


kie R. 16: 1999 nr 6, s. 20 (Z historii narodu wybranego);

Maria Magdalena Matusiak, Przegld Powszechny R. 116: 1999


nr 7-8, s. 151-153 (Samo ycie);

Eugeniusz Sakowicz, Homo Dei R. 69: 1999 nr 3, s. 150-152;

Ks. Stanisaw Harzga, Ruch Biblijny i Liturgiczny R. 52: 1999


nr 4, s. 365-367;

Ks. Mirosaw Kiedzik, Collectanea Theologica R. 69: 1999 nr 4,

Ks. Ireneusz Werbiski, Ateneum Kapaskie T. 134: 2000

s. 191-195;

z. 1 (545), s. 183-184.
399. [Zebr. i opra, oraz Przedmowa] Ja jestem Jzef, brat wasz. Ksiga Pa

mitkowa ku czci Arcybiskupa Henryka Jzefa Muszyskiego Metropolity


Gnienieskiego w 65 rocznic urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1998, ss. 366 (Przedmowa, s. 7-8).
400. [Opra, wydania polskiego]

Dr Claude-Bernard Costecalde

(opra, tekstu), Peter Dennis (ilustr.), Biblia rodzinna, przek.


z jz. angielskiego Magdalena Iwiska, Z Bibli Przez ycie Pod
Patronatem Prymasa Polski 4, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 1998, ss. 384 -I- VIII (ilustr.);
Wydanie 2, Warszawa 1999;
Wydanie 3, Warszawa 2000;
Wydanie 4, Warszawa 2004.
401. [Opra, wersji polskiej oraz Wstp do wydania polskiego] Frances
Blankenbaker, Przewodnik dla modych odkrywcw Biblii, przek.

561

BIBLIOGRAFIA

z jz. angielskiego Ewa i Zbigniew Kociuk, Oficyna Wydawnicza


Vocatio, Warszawa 1998, ss. 365 + fot. ( Wstp do wydania polskie

go, s. 9-11);
Wydanie 2, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1999;
Wydanie 3, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2000.
402. [Opra, wydania polskiego] Myrtle Langley, Biblia - miniprzewod-

nik, przek. z jz. angielskiego Sylwia Dobrzycka, Oficyna Wydaw


nicza Vocatio, Warszawa 1998, ss. 128 (ilustr.).
403. [Opra, wydania polskiego] Ann de Graaf (tekst), Jose Perez
Montero (ilustr.), Bg stwarza wiat, przek. z jz. angielskiego
Ewa Czerwiska, Biblia dla Najmodszych, Oficyna Wydawnicza
Vocatio, Warszawa 1998, ss. 40.
404. [Opra, wydania polskiego] Ann de Graaf (tekst), Jose Perez
Montero (ilustr.), Arka Noego, przek. z jz. angielskiego Ewa
Czerwiska, Biblia dla Najmodszych, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1998, ss. 40.
405. [Opra, wydania polskiego] Ann de Graaf (tekst), Jose Perez
Montero (ilustr.), Wiea Babel, przek. z jz. angielskiego Ewa
Czerwiska, Biblia dla Najmodszych, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1998, ss. 40.
406. [Opra, wydania polskiego] Ann de Graaf (tekst), Jose Perez
Montero (ilustr.), Boe Narodzenie, przek. z jz. angielskiego Ewa
Czerwiska, Biblia dla Najmodszych, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1998, ss. 40.
407. [Konsultacja wydania polskiego oraz Przedmowa do wydania pol

skiego] Bruce Metzger, David Goldstein, John Ferguson (konsult.


naukowa), Wielkie wydarzenia czasw biblijnych, przek. z jz. angiel
skiego Ewa Czerwiska, Prymasowska Seria Biblijna 8, Oficyna
Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1998, ss. 200 (ilustr) (Przedmo

wa do wydania polskiego, s. 5).


562

BIBLIOGRAFIA

408. [Konsultacja oraz Zamiast przedmowy:] Jolanta Baziak, Ziemia za

wsze wita, Biblioteka Pielgrzyma 2, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1998, ss. 191 + fot. (Zamiast przedmowy, s. 7-10).
409. [Konsultacja naukowa] Fred H. Wight, Obyczaje krajw biblijnych,
przek. z jz. angielskiego Robert Piotrowski, Biblioteka Pielgrzyma
3, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1998, ss. 304 (ilustr.);
Wydanie 2, Oficyna Wydawnicza Vocatio", Warszawa 2000.
410. [Przek. z jz. angielskiego] Byron L. Sherwin, Przesanie opowiada

nia o wiey Babel (Rdz 11,1 - 9), [w:] Ja jestem Jzef, brat wasz. Ksiga
Pamitkowa ku czci Jzefa Henryka Muszyskiego Metropolity Gnie
nieskiego w 65 rocznic urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 1998, s. 326-334; [w:] Byron L. Sherwin, We wsppracy

z Bogiem. Wiara, duchowo i etyka spoeczna ydw, przek. zbiorowy


z jz. angielskiego, Sowo wstpne abp Henryk Jzef Muszyski,
Wydawnictwo WAM, Krakw 2005, s. 136-145.
411. [Rec.] Henryk Witczyk, Pokorny woa, i Pan go wysucha"

(Ps 34,7a). Model komunikacji diafanicznej w Psalmach, Redakcja Wy


dawnictw Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 1997,
ss. 479, [w:] Przegld Pimiennictwa Teologicznego R. 4: 1998
nr 1, s. 25-28.
412. Nic nie zostao, jak tylko samo pokolenie Judy (2 Kri 17,18b) - czy

naprawd? Zagada Samarii i Krlestwa Izraela oraz jej skutki, Collectanea Theologica R. 68: 1998 nr 1, s. 5-22. [w:] Asyryjska diaspora

Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia Biblijne 10, Warszawa


2003, s. 35-54.
413. [Rec.] Albert de Pury, Thomas Romer, Jean-Daniel Macchi (eds.),

Israel construit son histoire. Lhistoriografie deuteronomiste a la lumiere


des recherches recentes, Le Monde de la Bibie 34, Labor et Fides,
Geneve 1996, ss. 539, [w:] Collectanea Theologica R. 68: 1998 nr
1, s. 223-226.

563

BIBLIOGRAFIA

414. [Rec.] Thord and Maria Thordson, Qumran and the Samaritans,
Emerezian

Establishment,

Jerusalem

1996,

ss.

262,

[w:] Collectanea Theologica R. 68: 1998 nr 1, s. 226-229.


415. Bogosawiestwo nagrod za wierno Bogu - Biblia znaczkami ilustro

wana (46), Promyk Jutrzenki 1998 nr 1, s. 5.


416. Pokolenie niewoli i mier Mojesza - Biblia znaczkami ilustrowana (47),
Promyk Jutrzenki 1998 nr 2, s. 5.
417. [Wyw.] Ziemia spragniona - Pustynia w Biblii, Miejsca wite 1998
nr 3, s. 5-7 (rozmawia Ewa Jwiak).
418. Wejcie Izraelitw do Ziemi Obiecanej - Biblia znaczkami ilustrowana

(48), Promyk Jutrzenki 1998 nr 3, s. 5.


419. Jak umiera Jezus? Miejsca wite 1998 nr 4, s. 29.
420. Podzia Kanaanu midzy dwanacie pokole Izraela - Biblia znaczkami

ilustrowana (49), Promyk Jutrzenki 1998 nr 4, s. 5.


421. Wielko i sabo sdziw Izraela - Biblia znaczkami ilustrowana (50),
Promyk Jutrzenki 1998 nr 5, s. 5.
422. Przygody Samsona - Biblia znaczkami ilustrowana (51), Promyk Ju
trzenki 1998 nr 6, s. 5.
423. [Rec.] Zdzisaw Maecki, Monoteizm w Ksidze Deuteroizajasza (Iz

40-55), Wydawnictwo WAM, Krakw 1998, ss. 289, [w:] Przegld


Pimiennictwa Teologicznego R. 4: 1998 nr 2, s. 123-125.
424. [Rec.] Michel Gourgues, Leo Laberge (red.), De biens des

manieresa. La recherche bibliue aux abords du X X I siecle. Actes du


Cinuantenaire de l ACEBAC (1943-1993), Lectio divina 163,
Editions Fides - Montreal, Editions du Cerf - Paris 1995, ss. 495,
[w:] Collectanea Theologica R. 68: 1998 nr 3, s. 179-185.
425. [Rec.] Gerhard Bodendorfer, Dos Drama des Bundes. Ezechiel 16

in rabbinischer Perspektive, Herder's Biblische Studien 11, Herder,


Freiburg im Breisgau u.a. 1997, ss. 392, [w:] Collectanea
Theologica R. 68: 1998 nr 3, s. 185-189.

564

BIBLIOGRAFIA

426. Rut - prababcia krla Dawida - Biblia znaczkami ilustrowana (52),


Promyk Jutrzenki 1998 nr 7-8, s. 5.
427. Wolno i posuszestwo w Biblii, Ateneum Kapaskie T. 131:
R. 1998 z. 2 -3 / 537-538 (wrzesie-grudzie), s. 177-190.
428. Anna - matka Samuela

Biblia znaczkami ilustrowana (53), Promyk

Jutrzenki 1998 nr 9, s. 5.
429. [Rec.] Ks. Stanisaw Harzga, Jezus naszym Zbawicielem. Medyta

cje biblijne (k 4,1 - 5,11), Wydawnictwo Jedno, Kielce 1997,


ss. 124, [w:] Collectanea Theologica R. 68: 1998 nr 4, s. 199-201.
430. [Rec.] Ks. Wojciech Hanc i in. (red.), Studia wocawskie, t. 1, Teo
logiczne Towarzystwo Naukowe Wyszego Seminarium Duchow
nego we Wocawku, W ocawskie Wydawnictwo Diecezjalne,
W ocawek 1998, ss. 318, [w:] Collectanea Theologica R. 68:
1998 nr 4, s. 202-204.
431. Saul - pierwszy krl Izraela

- Biblia znaczkami ilustrowana (54), Pro

myk Jutrzenki 1998 nr 10, s. 5.


432. Ojciec Izraela i caej ludzkoci, Z Niepokalan 1998 nr 4 Zima, s. 4-6.
433. Walka Dawida z Goliatem - Biblia znaczkami ilustrowana (55), Pro
myk Jutrzenki 1998 nr 12, s. 5.

1999
434. [Zebr. i opra, oraz Przedmowa] Mw, Panie, bo sucha suga Twj.

Ksiga Pamitkowa dla Ksidza Profesora Ryszarda Rubinkiewicza SDB


w 60. rocznic urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa
1999, ss. 294 (Przedmowa, s. 7-8).
435. [Red. naukowa oraz (i ks. Andrzej Banaszek) tekst], Multimedialny

wiat Biblii, Katolicki Orodek Apostolatu Biblijnego - NAOS Stu


dio Multimediw, Warszawa 1999;

Multimedialny wiat Biblii. Interaktywny przewodnik, Infomedia, War


szawa 2001.

565

BIBLIOGRAFIA

436. [Opra, wydania polskiego i Przedmowa do wydania polskiego] Bi

blia dla wszystkich, Z Bibli Przez ycie Pod Patronatem Prymasa


Polski 5, Oficyna Wydawnicza Vcatio, Warszawa 1999, ss. 405

(Przedmowa do wydania polskiego, s. 2);


Wydanie 2, Warszawa 2000;
Wydanie 3, Warszawa 2002;
Wydanie 4, Warszawa 2005.
437. [Opra, wydania polskiego i Przedmowa do wydania polskiego] Dan Bahat, Atlas biblijnej Jerozolimy, przekl. z jz. angielskiego Ewa Czerwi
ska, Prymasowska Seria Biblijna 11, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 1999, ss. 48 (Przedmowa do wydania polskiego, s. 6);
Wydanie 2, Warszawa 2004.
438. [Opra, wydania polskiego] Dobra Nowina. Midzynarodowe wydanie

dla dzieci, Oficyna Wydawnicza Vocatio - Pallottinum, Warszawa


1999, ss. 64.
439. [Opra, wydania polskiego] Dobra Nowina. Midzynarodowe wydanie

dla modziey, Oficyna Wydawnicza Vocatio - Pallottinum, War


szawa 1999, ss. 64.
440. [Opra, (i ks. Henryk Witczyk)], Biblia dla kadego. Tekst - komen

tarz - ilustracje, Tom II: Ksiga Kapaska - Liczb, Powtrzonego Prawa


- Jozuego, Koment. Gianfranco Ravasi, przekl z jzyka woskiego
Magdalena Litwiniuk i in., Wydawnictwo Jedno, Kielce 1999,
ss. 336.
441. [Opra, i Wstp] Ziemia wita oczami wyobrani, Biblioteka Piel
grzyma 4, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1999,
ss. 118 (Wstp, s. 7-8).
442. Wstp do wydania polskiego, [w:] Paul J. Achtemeier (red. nauk.),

Encyklopedia biblijna, Prymasowska Seria Biblijna 9, Oficyna Wy


dawnicza Vocatio - Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna Adam,
Warszawa 1999, s. IX-X.

566

BIBLIOGRAFIA

443. Przedmowa redaktora naukowego Prymasowskiej Serii Biblijnej,


[w:] Ryszard Rubinkiewicz SDB (opra, i wstpy, Apokryfy Starego

Testamentu, Prymasowska Seria Biblijna 13, Oficyna Wydawnicza


Vocatio, Warszawa 1999, s. XII;
Wydanie 2, Warszawa 2000.
444. Ksidz Profesor Ryszard Rubinkiewicz SDB, [w:] W. Chrostowski
(zebr. i opra.), Mw, Panie, bo sucha suga Twj. Ksiga Pamitkowa

dla Ksidza Profesora Ryszarda Rubinkiewicza SDB w 60. rocznic uro


dzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1999, s. 9-12.
445. Samarytanin na drodze z Jerozolimy do Jerycha (k 10,30 - 37).

O moliwych zwizkach Samarytan z Qumran, [w:] W. Chrostow


ski (zebr. i opra.), Mw, Panie, bo sucha suga Twj. Ksiga Pa

mitkowa dla Ksidza Profesora Ryszarda Rubinkiewicza SDB w 60.


rocznic urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1999,
s. 50-67.
446. Tyjeste moim synem (Ps 2,7). Bg jako Ojciec krla, [w:] Franciszek
Mickiewicz SAC, Julian Warzecha SAC (red.), Ty, Panie, jeste na

szym Ojcem (Iz 64,7). Biblia o Bogu Ojcu, Rozprawy i Studia Biblijne
5, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 1999, s. 38-60;
[w:] Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia
Biblijne 10, Warszawa 2003, s. 243-270.
447. Bg jako Ojciec w judaizmie, [w:] Franciszek Mickiewicz SAC, Ju
lian Warzecha SAC (red.), Ty, Panie, jeste naszym Ojcem (Iz 64,7).

Biblia o Bogu Ojcu, Rozprawy i Studia Biblijne 5, Oficyna Wydaw


nicza Vocatio, Warszawa 1999, s. 205-215.
448. Romana Brandstaettera czytanie i objanianie Biblii, [w:] Ks. Jan
Kanty Pytel (red. nacz.), wiat Biblii Romana Brandstaettera. Ogl

nopolska Interdyscyplinarna Sesja Naukowa 22-29 padziernika 1999


r. w Auli im. Jana Lubraskiego Uniwersytetu Adama Mickiewicza
w Poznaniu, Wydawnictwo Ottonianum, Szczecin 1999, s. 65-91;
567

BIBLIOGRAFIA

[w:] Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia


Biblijne 10, Warszawa 2003, s. 367-390.
449. [Rec.] Izabela Jaruzelska, Amos and the Officialdom in the Kingdom

of Israel. The Socio-Economic Position of the Officials in the Light of the


Biblical, the Epigraphic and Archeological Evidence, Seria Socjologia
Nr 25, Wydawnictwo Naukowe UAM, Pozna 1998, ss. 239,
w: Przegld Pioemiennictwa Teologicznego R. 5: 1999 nr 1,
s. 5-9.
450. 36. Sympozjum Biblistw Polskich, Pozna,

17-18 IX 1998, Collecta-

nea Theologica R. 69: 1999 nr 1, s. 5-8.


451. [Rec.] Hans M. Barstad, The Myth of the Empty Land. A Study in the

History and Archeology ofJudah During the Exilic Period, Symbolae


Osloenses Fasc. Suppl. XXVIII, Scandinavian University Press,
Oslo 1996, ss. 113, [w:] Collectanea Theologica R. 69: 1999 nr 1,
s. 195-199.
452. [Rec.] Hayim Tadmor, The Inscriptions of Tiglat-Pileser III King of

Assyria. Critical Edition with Introduction, Translation and Commentary,


The Israel Academy o f Sciences and Humanities, Jerusalem 1994,
ss. XV + 317 + LX ilustr., [w:] Collectanea Theologica R. 69:
1999 nr 1, s. 199-203.

453. Chrzecijanin a Stary Testament Cz (I), Przegld Powszechny


R. 116: 1999 nr 1, s. 22-32;

Chrzecijanin a Stary Testament (Cz II) , Przegld Powszechny


R. 116: 1999 nr 2, s. 175-186; [w:] Asyryjska diaspora Izraelitw

i inne studia, Rozprawy i Studia Biblijne 10, Warszawa 2003,


s. 129-150.
454. Dawid krlem nad Izraelem - Biblia znaczkami ilustrowana (56), Pro
myk Jutrzenki 1999 nr 1, s. 5.
455. ladami mki i mierci Jezusa Chrystusa, Sowo Wrd Nas R. 9: 1999
nr 2, s. 67-75.

568

BIBLIOGRAFIA

456. Jerozolima

miasto Dawidowe - Biblia znaczkami ilustrowana (57),

Promyk Jutrzenki 1999 nr 2, s. 6-7.


457. Psalmy Dawida - Biblia znaczkami ilustrowana (58), Promyk Jutrzen
ki 1999 nr 3, s. 6.
458. Wysawiajcie Pana, bo jest dobry! - Biblia znaczkami ilustrowana

(59),

Promyk Jutrzenki 1999 nr 4, s. 6.


459. Grzech Dawida - Biblia znaczkami ilustrowana (60), Promyk Jutrzen
ki 1999 nr 5, s. 6-7.
460. Salomon nastpc krla Dawida

Biblia znaczkami ilustrowana (61),

Promyk Jutrzenki 1999 nr 6-7, s. 6.


461. [Rec.] Ks. Stanisaw Harzga (red.),

Urde Mdroci [Ksidzu prof.

dr. hab. Stanisawowi Potockiemu w 35-lecie pracy naukowej i dydaktycz


nej], Rzeszw 1997, ss. 350, [w:] Collectanea Theologica R 69:
1999 nr 3, s. 205-207.
462. [Rec.] Zbigniew Machnikowski (red.), Sowo Boga i drogi czo

wieka. Ksiga Pamitkowa ku czci Ksidza Biskupa Pelpliskiego prof.


dr. hab. Jana Bernarda Szlagi, Biblioteka Instytutu Teologicznego,
Wydawnictwo Diecezji Pelpliskiej Bernardinum w koedycji
z Instytutem Teologicznym Diecezji Pelpliskiej, Tczew-Pelplin
1998, ss. 579, [w:] Collectanea Theologica R. 69: 1999 nr 3,
s. 207-211.

463. Mdro Salomona - Biblia znaczkami ilustrowana (62), Promyk Ju


trzenki 1999 nr 8-9, s. 6.
464. [Rec.] Dr Mehmet Taslan, Pisidian Antioch. The Journeys of St.

Paul to Antioch", Goltas Cultural Series 2, Ankara 1997, ss. 82,


[w:] Collectanea Theologica R. 69: 1999 nr 4, s. 195-198.
465. [Rec.] Georges Roux, Mezopotamia, przek. z jz. francuskiego
Beata Kowalska i Jolanta Kozowska, Seria Dzieje Orientu,
Wydawnictwo Akademickie DIALOG, Warszawa 1998, ss. 442 +
mapy, [w:] Collectanea Theologica R. 69: 1999 nr 4, s. 199-203.

569

BIBLIOGRAFIA

466. Przygotowania do budowy wityni - Biblia znaczkami ilustrowana

(63), Promyk Jutrzenki 1999 nr 11, s. 4.


467. Rodowd Jezusa, Miejsca wite 1999 nr 12, s. 17-18.
468. witynia Salomona - Biblia znaczkami ilustrowana (64), Promyk Ju
trzenki 1999 nr 12, s. 4-5.

2000
469. [Red. naukowa wydania polskiego oraz Przedmowa do wydania

polskiego] Midzynarodowy komentarz do Pisma witego. Komentarz


katolicki i ekumeniczny na XX I wiek, Verbinum - Wydawnictwo
Ksiy Werbistw, Warszawa 2000, ss. XXXV + 1875 + mapy

(Przedmowa do wydania polskiego, s. VII-VIII;


Wydanie 2, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Werbistw, Warsza
wa 2001 ( Przedmowa do drugiego wydania polskiego, s. VII-VIII).
470. [Red. naukowa wydania polskiego (i ks. Krzysztof Bardski) oraz

Przedmowa] Craig S. Keener, Komentarz historyczno-kulturowy do


Nowego Testamentu, prze. z jz. angielskiego Zbigniew Kociuk,
Prymasowska Seria Biblijna 16, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 2000, ss. 660 (Przedmowa redaktora naukowego Pryma

sowskiej Serii Biblijnej, s. IX-X).


471. [Zebr. i opra, oraz Przedmowa] Sowo Twoje jest prawd. Ksiga Pa

mitkowa dla Ksidza Profesora Stanisawa Mdali CM w 65. rocznic


urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2000, ss. 429
(Przedmowa, s. 7-8).
472. [Zebr. i opra, oraz Przedmowa] Pan moim wiatem. Ksiga Pamitkowa

dla Ksidza ProfesoraJerzego Chmiel w 65. rocznic urodzin, Oficyna Wy


dawnicza Vocatio, Warszawa 2000, ss. 397 (Przedmowa, s. 7-8).
473. [Opra, (oraz ks. Andrzej Gieniusz i ks. Henryk Witczyk)] Biblia

dla kadego. Tekst - komentarz - ilustracje, Tom III: Ksiga Sdziw;


Rut; Pierwsza i Druga Ksiga Samuela; Pierwsza i Druga Ksiga Kr
570 ~

BIBLIOGRAFIA

lewska, Koment. Gianfranco Ravasi, przek. z jzyka woskiego S.


Czerwik i in., Wydawnictwo Jedno, Kielce 2000, ss. 384.
474. [Konsultacja naukowa i Przedmowa] Ks. Stanisaw Chd, Koci

chwalebnego Chrystusa. Doktryna E f 4,7 - 16 na tle paralel nowotestamentowych, Rozprawy i Studia Biblijne 6, Oficyna Wydawnicza
Vocatio, Warszawa 2000, ss. 240 (Przedmowa, s. 7-8).
475. [Wybr tekstw i komentarz (i Boena Chrzstowska)] Ksiga

Psalmw. VERBA SACRA - Modlitwy katedr polskich, Uniwersytet


im. A Mickiewicza w Poznaniu dla uczczenia W ielkiego Jubile
uszu, Collegium Novum UAM 2000 (Komentarz: Biblijna modlitwa

w mowie staropolskiej, s. 3-4).


476. Przedmowa redaktora naukowego Prymasowskiej Serii Biblijnej,
w: Anna Kumirek (prze. i opra.), Hebrajsko-polski Stary Testa

ment. Ksiga Rodzaju - wydanie interlinearne z kodami gramatycznymi,


transkrypcj oraz indeksem rdzeni, Prymasowska Seria Biblijna 14,
Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2000, s. IX-X.
477. Judeochrzecijastwo, w: Encyklopedia Katolicka, Tom VIII, Katolicki
Uniwersytet Lubelski, Lublin 2000, s. 214-217.
478. Imi Boe w Pimie witym, [w:] Midzynarodowy komentarz do Pisma

witego. Komentarz katolicki i ekumeniczny na X X I wiek, Verbinum


- Wydawnictwo Ksiy Werbistw, Warszawa 2000, s. XXXV;
Wydanie 2, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Werbistw, Warsza
wa 2001, s. XXXV;
[w:] Ewangelia wedug w. Marka. Komentarz, Midzynarodowy
Komentarz do Pisma witego, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy
Werbistw, Warszawa 2006, s. XI-XII.
479. Zarys dziejw interpretacji biblijnej. Wprowadzenie, [w:] Midzynarodo

wy komentarz do Pisma witego. Komentarz katolicki i ekumeniczny na


X X I wiek, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Werbistw, Warszawa
2000, s. 37;

571

BIBLIOGRAFIA

Wydanie 2, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Werbistw, Warsza


wa 2001, s. 37.
480. [i Barbara Strzakowska] Feministyczna interpretacja Pisma witego,
w: Midzynarodowy komentarz do Pisma witego. Komentarz katolicki

i ekumeniczny na X X I wiek, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Wer


bistw, Warszawa 2000, s. 1726-1729;
- Wydanie 2, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Werbistw, War
szawa 2001, s. 1726-1729.
481. Interpretacja Pisma witego w kontekcie dialogu chrzecijasko-ydow-

skiego, w: Midzynarodowy komentarz do Pisma witego. Komentarz


katolicki i ekumeniczny na XXI wiek, Verbinum - Wydawnictwo Ksi
y Werbistw, Warszawa 2000, s. 1758-1761;
Wydanie 2, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Werbistw, Warsza
wa 2001, s. 1758-1761.
482. Ksidz Profesor Stanisaw Mdala CM, w: W. Chrostowski (zebr.
i opra), Sowo Twoje jest prawd. Ksiga Pamitkowa dla Ksidza

Profesora Stanisawa Mdali CM w 65. rocznic urodzin, Oficyna Wy


dawnicza Vocatio, Warszawa 2000, s. 9-14.
483. Ty swj Majestat wynis nad niebiosa (Ps 8,2). Kosmologia biblijna

kontemplacj Boga i dziea stworzenia, [w:] W. Chrostowski (zebr.


i opra), Sowo Twoje jest prawd. Ksiga Pamitkowa dla Ksidza Pro

fesora Stanisawa Mdali CM w 65. rocznic urodzin, Oficyna Wydaw


nicza Vocatio, Warszawa 2000, s. 59-80;

Elementy staroytnej kosmologii w biblijnych opowiadaniach o stworzeniu


wiata i czowieka (Rdz 1 - 3 ) , Urania - Postpy Astronomii R. 71:
2000 nr 6, s. 244-247;

Kosmologia biblijna jako wyraz kontemplacji Boga i dziea stworzenia,


Urania - Postpy Astronomii R: 72: 2001 nr 1, s. 9-11;
[w:] Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia
Biblijne 10, Warszawa 2003, s. 271-292.

572

BIBLIOGRAFIA

484. Ksidz Profesor Jerzy Chmiel, [w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.),

Sowo Twoje jest prawd. Ksiga Pamitkowa dla Ksidza Profesora Je


rzego Chmiel w 65. rocznic urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 2000, s. 9-12.
485. Geneza i oddziaywanie Biblii ks. Jakuba Wujka, [w:] W. Chrostowski
(zebr. i opra.), Sowo Twoje jest prawd. Ksiga Pamitkowa dla Ksi

dza Profesora Jerzego Chmiel w 65. rocznic urodzin, Oficyna Wydaw


nicza Vocatio, Warszawa 2000, s. 100-125; [w:] Asyryjska diaspo

ra Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia Biblijne 10, Warszawa


2003, s. 341-366.
486. Ziemia Boga-Czowieka i nasza, [w:] Stanisaw Markowski (foto
grafie), kard. Franciszek Macharski (przedmowa), ks. Waldemar
Chrostowski i Tadeusz Szyma (tekst), Ziemia Zbawiciela, Wydaw
nictwo AA, Krakw 2000, s. 7-12.
487. Jubileusze w Starym Testamencie, [w:] Ks. Adam Durak (red.), Ldz-

kie Sympozja Liturgiczne II. Rys historyczny i materiay z Sympozjw


Liturgicznych organizowanych w Wyszym Seminarium Duchownym
Towarzystwa Salezjaskiego w Ldzie n. Wart w latach 1995-1999,
Wydawnictwo Poligrafia Salezjaska, Krakw 2000, s. 31-55;
Seminare. Poszukiwania naukowo-pastoralne, Tom 16/2000,
Wysze Seminaria Duchowne Towarzystwa Salezjaskiego Kra
kw - Ld - d, s. 5-22;

Jubileusze w Starym Testamencie ( Cz I), Przegld Powszechny


R .1 1 7 :2000n r 1, s. 9-18;

Jubileusze w Starym Testamencie ( Cz II), Przegld Powszechny


R. 117:2000 nr 2, s. 187-199;

Rok jubileuszowy w Starym Testamencie, Miejsca wite 2000 nr 1,


s. 6-8;

Profetyzm starotestamentowych jubileuszy, Miejsca wite 2000 nr 2,


s. 3-4;

573

BIBLIOGRAFIA

[w:] Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia


Biblijne 10, Warszawa 2003, s. 187-208.
488. Collaboration in the Light of Holy Scripture, w: II Primo Seminario

Europeo uCollaborazione nella Pastorale delVAviazione Cmle in Europa",


Varsavia, 29 Aprile-1 Maggio 1996, Pontificio Consiglio della
Pastorale per i Migranti e gli Itineranti, [Roma 2000], s. 13-18;

Cooperer a la lumiere de la Sainte Ecriture, w: tam ie, s. 19-31;


La Collaborazione alla Luce della Sacra Scrittura, w: tame, s. 19-31.
489. Biblijny obraz pokuty, [w:] Pawe Bortkiewicz TChr (zebr. i opra.),

Odkrywanie drogi pokuty. Sympozjum o pokucie i pojednaniu, Luba


lski, 27-28. XI. 1999, Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynaa
Stefana Wyszyskiego, Warszawa 2000, s. 20-35;

Biblijny obraz pokuty (Cz I), Miejsca wite 2000 nr 3, s. 7-10;


Biblijny obraz pokuty (Cz II), Miejsca wite 2000 nr 4, s. 5-7.
490. Co to jest Pismo wite, [w:] Hanna Dobrowolska, Jutro pjd

w wiat. Podrcznik do ksztacenia literackiego i jzykowego dla szstej


klasy szkoy podstawowej, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne SA,
Warszawa 2000, s. 213-215;
Wydanie 2, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne SA, Warszawa

2001;
Wydanie 3, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A, Warszawa

2002;
Wydanie 4, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A, Warszawa
2003;
Wydanie 5, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A, Warszawa
2004;
Wydanie 6, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A, Warszawa
2005.
491. ydzi i religia ydowska a Maryja Matka Jezusa, Salvatoris Mater R. 2:
2000 nr 1, s. 215-233.

574

BIBLIOGRAFIA

492.

Asyryjska diaspora Izraelitw - wyzwania i perspektywy badawcze, Collectanea Theologica 70: 2000 nr 1, s. 7-24; [w:] Asyryjska diaspora
Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia Biblijne 10, Warszawa
2003, s. 15-34.

493. [Rec.] James M. Scott (ed.),

Exile: Old Testament, Jewish and

Christian Conceptions, Supplements to the Journal for the Study


o f Judaism 56, Brill, Leiden - N ew York - Koln 1997, ss. 384 +
ndlb., [w:] Collectanea Theologica R. 70: 2000 nr 1, s. 226-230.

Super flumina Babylonis. Psalm 136(137)


w literaturze polskiej XIX-XX w., Wydawnictwo Uniwersytetu Miko

494. [Rec.] Bogdan Burdziej,

aja Kopernika, Toru 1999, ss. 364, [w:] Collectanea Theologica


R. 70: 2000 nr 1, s. 230-233.
495.

Pie nad Pieniami - Biblia znaczkami ilustrowana (65), Promyk Ju


trzenki 2000 nr 1, s. 4.

496.

Pikno przyrody Ziemi witej - Biblia znaczkami ilustrowana (66),


Promyk Jutrzenki 2000 nr 2, s. 8.

497.

Ksiga Przysw - Biblia znaczkami ilustrowana (67), Promyk Jutrzen


ki 2000 nr 3, s. 8-9.

498.

ydzi w Nowym Testamencie. XI Sympozjum Teologiczne Koci a ydzi


i judaizm, Warszawa, 15 XII1999, Collectanea Theologica R. 70:
2000 nr 2, s. 5-6.

Czy ydzi nie podobaj si Bogu i s wrodzy wszystkim ludziom (ITes


2,15)? Niewiara w Jezusa Chrystusa a wrogo wobec Niego i Jego wy
znawcw, Collectanea Theologica R. 70: 2000 nr 2, s. 47-68.
500. Wystawa Odwitynijerozolimskiej dosynagogi. witapielgrzymie iMur
Zachodni, Papieski Uniwersytet Gregoriaski, Rzym, 16III-12IV 2000,

499.

Collectanea Theologica R. 70: 2000 nr 2, s. 163-165.

Radici deWantigiudaismo in ambiente cristiano. Collouio IntraEcclesiale. Atti del Simposio Teologico-Storico, Citta del Vaticano, 30
ottobre-1 novembre 1997, Collana Atti e Documenti 8, Libreria

501. [Rec.]

575

BIBLIOGRAFIA

Editrice Vaticana 2000, ss. 367, [w:] Collectanea Theologica


R. 70: 2000 nr 2, s. 181-184.
502.

Miejsce ukrzyowania i zmartwychwstania Jezusa, Miejsca wite


2000 nr 4, s. 14-17.

Anna, Rut i Chulda - wielkie bohaterki wiary - Biblia znaczkami ilustro


wana (68), Promyk Jutrzenki 2000 nr 4, s. 6.
504. Wielcy prorocy biblijnego Izraela - Biblia znaczkami ilustrowana (69),
503.

Promyk Jutrzenki 2000 nr 5, s. 6.


505.

Polskie podrczniki archeologii biblijnej i archeologii Palestyny, Bobolanum R. 11: 2000 nr 2, s. 475-493; [w:] Asyryjska diaspora Izraelitw
i inne studia, Rozprawy i Studia Biblijne 10, Oficyna Wydawnicza
Vocatio, Warszawa 2003, s. 391-410.

506. [Rec.] Danit Hadari-Salomon, Yehuda Salomon, Deborah Camiel,

2000 Years of Pilgrimage to the Holy Land, Alfa Communication Ltd,


Petah Tikva 1999, ss. 256, [w:] Collectanea Theologica R. 70:
2000 nr 3, s. 216-218.

Biblijna historia pocztkw, [w:] Jan Pawe II - Kolekcja: 2000 lat


chrzecijastwa nr 7, Ksiga III, s. 1-3.
508. Zwrot ku Biblii, Miejsca wite 2000 nr 7, s. 18-19.
509. Prorok Izajasz - Biblia znaczkami ilustrowana (70), Promyk Jutrzenki
507.

2000 nr 8/9, s. 6;
510.

Sens cierpienia i choroby w wietle Biblii, La Salette - Posaniec


Matki Boej Saletyskiej 2000 nr 5, s. 2-5; [w:] Tomasz Dangel (red.), Opieka paliatywna nad dziemi. VI Kurs CMPK dla Le
karzy i Pielgniarek, Kazimierz Dolny, 16-21 padziernika 2000,
Warszawskie Hospicjum dla Dzieci - Instytut Matki i Dziecka,
s. 139-142;
Bonifratrzy w Subie Chorym 2000 nr 4, s. 4-7.

511.

Ludzka cielesno jako obraz Boga, Collectanea Theologica R.70:


2000 nr 4, s. 5-19;

576

BIBLIOGRAFIA

Gocina w Sercu. Pismo Polskiej Rodziny Hospicyjnej R. 6: 2001


n r4 , s. 17-24;
[w:]

Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia

Biblijne 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003,


s. 209-224.

Od wiary do teologii. Dokumenty


Midzynarodowej Komisji Teologicznej 1969-1996, Wydawnictwo

512. [Rec.] Janusz Krlikowski (red.),

Ksiy Sercanw, Krakw 2000, ss. 472, [w:] Collectanea Theologica R. 70: 2000 nr 4, s. 191-193.

Ty jeste Chry
stus, Syn Boga ywego. Dogmat chrystologiczny w ujciu integral
nym, Papieska Akademia Teologiczna - Wydzia Teologiczny

513. [Rec.]

Tadeusz

Dionizy

Lukaszuk OSPPE,

- Seria Podrcznikw 10, Wydawnictwo Naukowe PAT, Krakw


2000, ss. 529, w: Collectanea Theologica R. 70: 2000 nr 4,
s. 193-197.
514. [Wyw.]

Czy Biblia moe demoralizowa? ycie nr 193 z 19-

-20.08.2000, s. 14-15 (rozmawia Wiesawa Lewandowska).

Oto Panna pocznie i porodzi Syna (Iz 7,14) - Biblia znaczkami ilustro
wana (71), Promyk Jutrzenki 2000 nr 10, s. 6.
516. Zapowied powszechnego pokoju - Biblia znaczkami ilustrowana (72),
515.

Promyk Jutrzenki 2000 nr 11, s. 6.


517. Jerozolima -

Miasto Boe - Biblia znaczkami ilustrowana (73), Promyk

Jutrzenki 2000 nr 12, s. 6.


518. [Wyw.]

Ja jestem Pan, twj Bg, ycie nr 299 z dn. 23-

-26.12.2000, s. 2-4 (rozmawia Wiesawa Lewandowska); [w:]

Pan Bg nie robi bdw. Rozmowy o Dekalogu. Rozmowy przepro


wadzone przez red. Wiesaw Lewandowsk z ks. prof. W. Chrostowskim (i in.), Edycja witego Pawa, Czstochowa 2001,
s. 13-30.

577

BIBLIOGRAFIA

2001

Przedmowa do wydania
polskiego i Wstp redaktora naukowego wydania polskiego] Raymond

519. [Red. naukowa wydania polskiego oraz

E. Brown SS, Joseph A. Fitzmyer SJ, Roland E. Murphy OCarm


[red. naukowa wydania oryginalnego],

Katolicki komentarz biblijny,

Prymasowska Seria Biblijna 17, Oficyna Wydawnicza Vocatio,


Warszawa 2001, ss. XLVIII + 2213 ( Przedmowa

do wydania pol
skiego, s. VII-VIII, Wstp redaktora naukowego wydania polskiego,
s. XVII-XIX).

Przedmowa do wydania
polskiego] Fritz Rienecker, Gerhard Maier, Leksykon biblijny, Pry

520. [Red. naukowa wydania polskiego oraz

masowska Seria Biblijna 18, Oficyna Wydawnicza Vocatio,


Warszawa 2001, ss. XIII + 930

(Przedmowa do wydania polskiego,

s. VII-VIII).
521. [Red. naukowa (oraz ks. Jan Nowak i ks. Henryk Witczyk)]

Biblia dla kadego. Tekst - komentarz - ilustracje, Tom IV: 1-2


Ksiga Kronik - Ezdrasza - Nehemiasza - Tobiasza - Judyty - Estery
1-2 Ksiga Machabejska, Koment. Gianfranco Ravasi, przek. z jzy
ka woskiego K. Czuka i in., Wydawnictwo Jedno, Kielce 2001,
ss. 436.

Przedmowa] Czyni sprawiedliwo w mioci.


Ksiga Pamitkowa od Uniwersytetu Kardynaa Stefana Wyszyskiego
dla Jego Eminencji Jzefa Kardynaa Glempa w dwudziest rocznic
posugi prymasowskiej, Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynaa
Stefana Wyszyskiego, Warszawa 2001, ss. 502 (Przedmowa,

522. [Zebr. i opra, oraz

s. 9-10).
523. [Zebr. i opra, oraz Przedmowa], Duch i Oblubienica mwi: Przyjd.

Ksiga Pamitkowa dla Ojca Profesora Augustyna Jankowskiego OSB


w 85. rocznic urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa
2001, ss. 493 (Przedmowa, s. 7-8).
578

BIBLIOGRAFIA

Przedmowa] ywe jest sowo Boe i skuteczne.


Ksiga Pamitkowa dla Ks. Prof. Bernarda Wodeckiego SVD w 50. rocz
nic wice kapaskich, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa
2001, ss. 341 (Przedmowa, s. 7-8).

524. [Zebr. i opra, oraz

525. [Opracow. nowego wydania polskiego] Ann de Graaf (tekst),


Jose Perez Montero (ilustr.),

Biblia dla dzieci, Z Bibli przez ycie

pod Patronatem Prymasa Polski 1, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2001, ss. 405.
Wydanie 2, Warszawa 2003;
Wydanie 3, Warszawa 2004;
Wydanie 4, Warszawa 2005.
526. [Opracow. wydania polskiego] Selina Hastings (tekst), Erie Tho
mas, Amy Burch (ilustr.),

Biblia szkolna, Z Bibli Przez ycie Pod

Patronatem Prymasa Polski 7, Oficyna Wydawnicza Vocatio,


Warszawa 2001, ss. 320;
Wydanie 2, Warszawa 2003.
527. [Konsultacja naukowa i

Wstp] May atlas biblijny. Mapy Oksfordz-

kiego atlasu biblijnego, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa


2001, ss. 44 (Wstp, s. 5-6).
528. [Konsultacja i Zamiast przedmowy] Jerzy Kropiwnicki, Pielgrzymka
do Ziemi witej, Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna Adam, War
szawa 2001, ss. 286 (Zamiastprzedmowy, s. 7-10).
529. ladami w. Pawa i w. Jana w Azji Mniejszej, [w:] Stanisaw Mar
kowski (fot.) [i bp Stanisaw Gdecki] (tekst), Ziemia Apostow
Pawa i Jana, Wydawnictwo AA, Krakw 2001, s. 7-20;
Biblioteczka Katolicka 2,

Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna

Adam, Warszawa 2001, ss. 40.


530.

Biblistyka katolicka w Polsce na progu XXI wieku, [w:] Raymond


E. Brown SS, Joseph A. Fitzmyer SJ, Roland E. Murphy OCarm
[red. naukowa wydania oryginalnego], W. Chrostowski (red.

579

BIBLIOGRAFIA

naukowa wydania polskiego),

Katolicki komentarz biblijny, Pryma

sowska Seria Biblijna 17, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warsza


wa 2001, s. 1755-1785;
Biblioteczka Katolicka 3, Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna
Adam, Warszawa 2001, ss. 87;
[w:]

Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia

Biblijne 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003,


s. 429-494.
531.

Apokryfy/pseudoepigrafy biblijne, [w:] W. Chrostowski (red. nauk.


wyd. polskiego), Fritz Rienecker, Gerhard Maier, Leksykon biblijny,
Prymasowska Seria Biblijna 18, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 2001, s. 34-35.

532.

Wychowanie i ksztacenie modego pokolenia w przedwygnaniowym


Izraelu, [w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.), Czyni sprawiedliwo
w mioci. Ksiga Pamitkowa od Uniwersytetu Kardynaa Stefana Wy
szyskiego dla Jego Eminencji Jzefa Kardynaa Glempa w dwudziest
rocznic posugi prymasowskiej, Wydawnictwo Uniwersytetu Kardy
naa Stefana Wyszyskiego, Warszawa 2001, s. 23-38; [w:] Asyryj
ska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia Biblijne 10,
Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003, s. 151-168.

Ojciec Profesor Augustyn B. Jankowski OSB, [w:] W. Chrostowski


(zebr. i opra.) Duch i Oblubienica mwi: Przyjd". Ksiga Pamit
kowa dla Ojca Profesora Augustyna Jankowskiego OSB w 85. rocznic
urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2001, s. 9-20.
534. Ksidz Profesor Bernard Wodecki SVD, [w:] W. Chrostowski (zebr.
i opra.), ywe jest sowo Boe i skuteczne. Ksiga Pamitkowa dla Ks.
Prof. Bernarda Wodeckiego SVD w 50. rocznic wice kapaskich,
533.

Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2001, s. 9-30.


535.

Alegoryczne przedstawienie staroci i mierci w Koh 12,1 - 7,


[w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.), Duch i Oblubienica mwi:

580

BIBLIOGRAFIA

Przyjd. Ksiga Pamitkowa dla Ojca Profesora Augustyna Jankow


skiego OSB w 85. rocznic urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 2001, s. 91-108;
[w:]

Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia

Biblijne 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003,


s. 293-316.
536. [Przek. z jz. niemieckiego] Georg Hentschel, Krl Saul -

tragiczna
klska czy suszne odrzucenie, [w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.)
Duch i Oblubienica mwi: Przyjd. Ksiga Pamitkowa dla Ojca Pro
fesora Augustyna Jankowskiego OSB w 85. rocznic urodzin, Oficyna
Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2001, s. 138-149.

537.

Wok kwestii natchnienia Biblii greckiej, [w:] W. Chrostowski (zebr.


i opra.), ywe jest sowo Boe i skuteczne. Ksiga Pamitkowa dla Ks.
Prof Bernarda Wodeckiego SVD w 50. rocznic wice kapaskich,
Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2001, s. 89-110;
[w:]

Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia

Biblijne 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003,


s. 317-340.

Krokodyl i trzcina
(Ez 29,1-16). Proroctwo (o narodach) skierowane przeciwko Egiptowi,
[w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.), ywe jest sowo Boe i skutecz
ne. Ksiga Pamitkowa dla Ks. Prof. Bernarda Wodeckiego SVD w 50.
rocznic wice kapaskich, Oficyna Wydawnicza Vocatio, War

538. [Przek. z jz. niemieckiego] Georg Hentschel,

szawa 2001, s. 123-140.

Zakoczenie
Ksigi Izajasza i inne straszliwe wersety. Powrt do partykularyzmu?
[w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.), ywejest sowo Boe i skutecz
ne. Ksiga Pamitkowa dla Ks. Prof. Bernarda Wodeckiego SVD w 50.
rocznic wice kapaskich, Oficyna Wydawnicza Vocatio, War

539. [Przek. z jz. niemieckiego] Gottfried Vanoni SVD,

szawa 2001, s. 300-308.

581

BIBLIOGRAFIA

540.

Przemoc i gwat w Pimie witym, [w:] Pawe Gralczyk SAC, Jaro


saw A. Sobkowiak MIC (red.), Przemoc i terror. Ksika dedykowana
Ksidzu Profesorowi Stanisawowi Oejnikowi w 80t rocznic urodzin
i 50t rocznic pracy naukowej, Wydawnictwo Uniwersytetu Kardy
naa Stefana Wyszyskiego, Warszawa 2001, s. 89-109.

541.

Kobieta i jej symbolika w Starym Testamencie, [w:] Jacek Bolewski SJ


(red.), Kobieta w nowym wieku, Wydawnictwo WAM, Krakw 2001,
s. 11-32;
[w:]

Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia

Biblijne 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003,


s. 169-186.
542. Jezus Chrystus w ocenie ydw i judaizmu;

Jesus Christ in the Eyes ofJews and Judaism, [w:] Ks. Marian Rusecki
i in. (red.), Chrzecijastwo jutra. Materiay II Midzynarodowego
Kongresu Teologii Fundamentalnej, Lublin 18-21 wrzenia 2001, rda
i Monografie 213, Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersy
tetu Lubelskiego, Lublin 2001, s. 667-691;

Jesus Christ in the Eyes of Jews and Judaism, Collectanea Theologica


A. 71 Fasc. spec. 2001, s. 101-113.
543.

Biblia dla wszystkich i dla kadego, [w:] Pismo wite Starego i Nowego
Testamentu. Wydanie ilustrowane, Przegld Reader's Digest - Pallottinum, Warszawa - Pozna 2001, s. 13.

544. [Rec.] Zdzisaw J. Kapera (wyd.), "The Polish Journal o f Biblical


Research", Vol. 1 No. 1, September 2000, Tie Enigma Press,
Krakw 2000, ss. 152, [w:] Collectanea Theologica R. 71: 2001
nr 1, s. 217-220.
545. [Rec.] James Richard Linville,

Israel in the Book of Kings. The Past as

a Project of Social Identity, Journal for the Study o f the Old Testament
Supplement Series 272, Sheffield Academic Press 1998, ss. 331,
[w:] Collectanea Theologica R. 71: 2001 nr 1, s. 220-223.

582

BIBLIOGRAFIA

Macedonia. History - Monuments


- Museums, Ekdotike Athenon S.A., Athens 1998, ss. 459,

546. [Rec.] Ioannis Touratsoglou,

[w:] Collectanea Theologica R. 71: 2001 nr 1, s. 237-240.


547.

ydzi i religia ydowska a Jezus Chrystus, Ateneum Kapaskie


T. 136: 2001 z .l, s. 7-21.

548. [Wyw.]

Ostatnie sowo naley do Boga - Apokalipsa w. Jana, Miejsca

wite 2001 nr 1, s. 10-12 (rozmawia Ewa Czumakow).


549.

Prorok Jeremiasz - Biblia znaczkami ilustrowana (74), Promyk Ju


trzenki 2001 nr 1, s. 6.

Na zachd od Mezopotamii, Miejsca wite 2001 nr 2 s. 2-3.


551. Prorok Nahum - Biblia znaczkami ilustrowana (75), Promyk Jutrzenki
550.

2001 nr 2, s. 6.
552.

Babilonia i Babiloczycy - Biblia znaczkami ilustrowana (76), Promyk


Jutrzenki 2001 nr 3, s. 6.

Zagada Jerozolimy przez Babiloczykw - Biblia znaczkami ilustrowana


(77), Promyk Jutrzenki 2001 nr 4, s. 6.
554. Klska i nadzieja na odnow Izraela - Biblia znaczkami ilustrowana (78),
553.

Promyk Jutrzenki 2001 nr 5, s. 6.


555.

Prorok Ezechiel - Biblia znaczkami ilustrowana (79), Promyk Jutrzenki

556.

Lekarz i jego posuga w wietle Biblii, Collectanea Theologica R. 71:

2001 nr 6, s. 10.

2001 nr 3, s. 51-67.
557. [Rec.] Jacek Kucharski (zebr. i opra.)

ladami Jezusa, Biblioteka

Pielgrzyma 5, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2001,


ss. 187 + fot., [w:] Collectanea Theologica R. 71: 2001 nr 3,
s. 232-234.
558.

Wygnanie babiloskie - Biblia znaczkami ilustrowana (80), Promyk


Jutrzenki 2001 nr 8/9, s. 10.

Biblia w Qumran. Wprowadzenie w lektur biblijnych rkopisw znad Morza Martwego, Biblioteka Zwojw.

559. [Rec.] Ks. Antoni Tronina,

583

BIBLIOGRAFIA

To Nowego Testamentu T. 8, The Enigma Press, Krakw


2001, ss. 148, [w:] Collectanea Theologica R. 71: 2001 nr 4,
s. 199-202.

Piotr, Jakub, Jan, List R. 18: 2001 nr 10, s. 30-32.


561. [Wyw.] Tajemnice Nowego Testamentu, [w:] Jan Pawe II - Kolekcja:
Ksiga witych, Edipresse Polska 2001 nr 14, s. 19-21 (rozmawiaj
560.

Ewaryst Polak i Grzegorz Polak).

Pita Ewangelia, Nasza Arka 2001 nr 12, s. 3.


Biblia a ycie rodzinne, Z Niepokalan 2001 nr 4 Zima, s. 10-11.
564. Tsknota wygnacw za ojczyzn - Biblia znaczkami ilustrowana (81),
562.

563.

Promyk Jutrzenki 2001 nr 12, s. 8.

2002

Przedmowa] Stworzy Bg czowieka na swj


obraz. Ksiga Pamitkowa dla Biskupa Profesora Maana Gobiewskie
go w 65 rocznic urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa
2002, ss. 467 (Przedmowa, s. 7-8).
566. [Redakcja naukowa wydania polskiego] Biblia - ksiga po ksidze,
565. [Zebr. i opra, oraz

Z Bibli przez ycie pod Patronatem Prymasa Polski 11, Oficyna


Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2002, ss. 544.
567. [Redakcja naukowa (oraz ks. Jan Nowak i ks. Henryk Witczyk)]

Biblia dla kadego. Tekst - komentarz - ilustracje. Tom V: Ksiga Hioba


- Ksiga Psalmw, Koment. Gianfranco Ravasi, przek. z jzyka
w oskiego K. Stopa, M. Dutkiewicz-Litwiniuk, Wydawnictwo
Jedno, Kielce 2002, ss. 328.
568. [Opracowanie wydania polskiego]

Biblia dla przedszkolakw,

Z Bibli przez ycie pod Patronatem Prymasa Polski 9, Oficyna


Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2002, ss. 445

wydania polskiego, s. 5-6);


Wydanie 2, Warszawa 2005.

584

(Przedmowa do

BIBLIOGRAFIA

569. [Opracowanie wydania polskiego] Ann de Graaf (tekst), Jose Perez Montero (ilustr.), Biblia dla milusiskich. Opowiadania biblijne dla
maych dzieci, Z Bibli przez ycie pod Patronatem Prymasa Polski
10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2002, ss. 448;
Wydanie 2, Warszawa 2004.
570. [Konsultacja naukowa wydania polskiego] Jean-Pierre Bagot,
Dominiue Barrios-Auscher (opra, tekstu), Jean-OHver Heron
(ilustr.),

Biblia Jerozolimska dla wszystkich, Z Bibli przez ycie pod

Patronatem Prymasa Polski 8, Oficyna Wydawnicza Vocatio,


Warszawa 2002, ss. 436.
571. [Konsultacja naukowa wydania polskiego] Dr Stephen Motyer
(tekst), Brian D elf (ilustr.), Ilustrowany atlas biblijny, Solis, Warsza
wa 2002, ss. 48.
572. [Konsultacja] Jolanta Baziak,

Ziemia pocztku, Biblioteka Pielgrzy

ma 6, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2002, ss. 194.

Egzegeza Ksigi Nahuma i Ksigi Habakuka. Skrypt dla studentw teolo


gii biblijnej UKSW, Warszawa 2002, ss. 77.
574. Bp prof. (JAM dr hab. Marian Gobiewski, [w:] W. Chrostowski
(zebr. i opra.), Stworzy Bg czowieka na swj obraz. Ksiga Pa
mitkowa dla Biskupa Profesora Mariana Gobiewskiego w 65 rocznice
urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2002, s. 9-13;
[Fragm.] Nasz Biskup, Nowe ycie. Dolnolskie Pismo Katolickie
573.

R. 2 1 :2 0 0 4 nr 4(355), s. 3-4.
575.

Wizerunek ydw i judaizmu a chrzecijaskie czytanie i objanianie


Biblii, [w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.), Stworzy Bg czowieka
na swj obraz. Ksiga Pamitkowa dla Biskupa Profesora Mariana Go
biewskiego w 65 rocznice urodzin, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 2002, s. 71-90.

576.

Gdzie jest brat twj, Abel?** (Rdz 4,9). Biblijne spojrzenie na przemoc
i gwat, [w:] ks. Marian Machinek MSF (red.), Agresja i przemoc

585

BIBLIOGRAFIA

w wietle nauk przyrodniczych i humanistycznych, Biblioteka Wydziau


Teologii Uniwersytetu Warmisko-Mazurskiego nr 8, Wydawni
ctwo Wyszego Seminarium Duchownego Metropolii Warmi
skiej Hosianum, Olsztyn 2002, s. 193-209;
[w:] Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia Biblij
ne 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003, s. 225-242.
577.

Samotno w Biblii, [w:] Anna Matusiak (opra, i red.), Samotno


chciana i niechciana, Wydawnictwo eSPe, Krakw 2002, s. 31-52.

578. Rozwaania biblijno-pastoralne - Rok B (2.02. - 4.03.2003):


- IV Niedziela Zwyka (Ofiarowanie Paskie);
- Poniedziaek, Wtorek, roda, Czwartek, Pitek, Sobota;
- V Niedziela Zwyka;
- Poniedziaek, Wtorek, roda, Czwartek, Pitek (wito w. Cy
ryla i Metodego), Sobota;
- VI Niedziela Zwyka;
- Poniedziaek, Wtorek, roda, Czwartek, Pitek, Sobota (wito
Katedry w. Piotra);
- VII Niedziela Zwyka;
- Poniedziaek, Wtorek (wito w. Kazimierza Krlewicza),
[w:]

Agenda Liturgiczna Maryi Niepokalanej 2003 Rok B, Tom I, Ofi

cyna Wydawnicza W Misji, Wrocaw 2002.


579. [Rec.] Joanna Sobczykowa,

Myl o jzyku w komentarzu biblijnym

ksidza Jakuba Wujka, Prace Naukowe Uniwersytetu lskiego


w Katowicach nr 1987, Wydawnictwo Uniwersytetu lskiego,
Katowice 2001, ss. 258 + 2 ndlb., [w:] Collectanea Theologica
72: 2002 nr 1, s. 217-225.
580. [Rec.]

Kto bdzie zbawiony? Verbum Vitae. Plrocznik Biblijno-

Teologiczny Nr 1, Stycze-czerwiec 2002, Instytut Teologii Biblij


nej Verbum, Kielce, ss. 299 + ndlb., [w:] Collectanea Theologica
72: 2002 nr 1, s. 225-227.

586

BIBLIOGRAFIA

581.

Rzeczywisto i symbolika kobiety w Biblii, Pastores 2002 nr 1 (14),


s. 9-21.

582.

Hiob - cierpicy i sprawiedliwy - Biblia znaczkami ilustrowana (82),


Promyk Jutrzenki 2002 nr 1, s. 8.

Sens cierpienia ludzi niewinnych - Biblia znaczkami ilustrowana (83),


Promyk Jutrzenki 2002 nr 2, s. 5.
584. [Rec.] Ks. Marek Parchem, Pojecie krlestwa Boego w Ksidze Danie
la orazjego recepcja w pismach umraskich i w apokaliptyce ydowskiej,
583.

Rozprawy i Studia Biblijne 9, Oficyna Wydawnicza Vocatio,


Warszawa 2002, ss. 510, [w:] Collectanea Theologica 72: 2002
nr 2, s. 211-219.
585. [Rec.] Piotr Kasiowski SJ,

Solidarno w Licie do Hebrajczykw,

Seria Bobolanum 1, Warszawa 2002, ss. 300, [w:] Collectanea


Theologica 72: 2002 nr 2, s. 219-225.
586. [Wyw.]

Miejsc witych nie mona si wyrzec, Niedziela R. 45:

2002 nr 18 z dn. 5.05.2002, s. 16-17

(rozmawia Milena

Kindziuk).

Nauczanie prorokw ostoj podczas niedoli - Biblia znaczkami ilustrowa


na (84), Promyk Jutrzenki 2002 nr 6-7, s. 8-9.
588. Duszpasterstwo biblijne jako skadnik nowej ewangelizacji, Collectanea
587.

Theologica R. 72: 2002 nr 3, s. 55-71;


[w:]

Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia

Biblijne 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003,


s. 411-428.
589.

Psalmy ksig ycia i modlitwy - Biblia znaczkami ilustrowana (85),


Promyk Jutrzenki 2002 nr 8-9, s. 8.

EAmbiente storico-culturale delle Scritture


Ebraiche, La Bibbia nella Storia 1, Edizioni Dehoniane, Bologna

590. [Rec.] Mario Cimosa,

2000, ss. 644, [w:] Collectanea Theologica R. 72: 2002 nr 4,


s. 233-238.

587

BIBLIOGRAFIA

591. [Rec.]

The Polish Journal o f Biblical Research, Vol.

1,

No. 2, December 2001, The Enigma Press, Krakw 2002,


[w:] Collectanea Theologica R. 72: 2002 nr 4, s. 238-241.
592.

Biblia o kocu, ktry jest pocztkiem, Z Niepokalan 2002 nr 3 (31)


Jesie, s. 8-9.

Faszywe oskarenie niewinnej Zuzanny - Biblia znaczkami ilustrowana


(86) , Promyk Jutrzenki 2002 nr 10, s. 8-9.
594. Persowie nastpcami Babiloczykw - Biblia znaczkami ilustrowana
(87) , Promyk Jutrzenki 2002 nr 11, s. 8-9.
593.

2003
595.

Asyryjska diaspora Izraelitw i inne studia, Rozprawy i Studia Biblijne


10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003, ss. 500;
Wydanie 2, Warszawa 2003.
RECENZJE I OMWIENIA:

Micha Wojciechowski, Collectanea Theologica R. 73: 2003 nr 4,


s. 216-219;

Przegld Pimiennictwa Teologicznego R. 9: 2003 nr 2(18),

Ks. Dariusz Kotecki, Teologia i Czowiek R. 2: 2004 nr 4, s. 247-

s. 231;

-255.

Przedmowa] Pieniami dla mnie Twoje przykaza


nia. Ksiga Pamitkowa dla Ksidza Profesora Janusza Frankowskiego
w 50. rocznic wice kapaskich i 75. rocznic urodzin, Ad Multos

596. [Zebr. i opra, oraz

Annos 8, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003, ss. 486

(Przedmowa, s. 7-8).
Przedmowa do wydania pol
skiego] Leland Ryken, James C. Wilhoit, Tremper Longmann III,
Sownik symboliki biblijnej. Obrazy, symbole, motywy, metafory, figury
stylistyczne i gatunki literackie w Pimie witym, przek. z jz. angiel-

597. [Red. naukowa wydania polskiego i

588

BIBLIOGRAFIA

skiego Zbigniew Kociuk, Prymasowska Seria Biblijna 20, Oficyna


Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003,XXIII + 1218 ( Przedmowa

do wydania polskiego, s. VIII).


Sowo wstpne] Ilustrowany
przewodnik po Biblii. 400 fascynujcych pyta, ktre pomog lepiej
zrozumie Pismo wite, Reader's Digest, Warszawa 2003, ss. 336
(Sowo wstpne, s. 5).
599. [Red. naukowa i Wstp do wydania polskiego] John J. Kilgallen SJ,
Przewodnik po Ziemi witej wedug Nowego Testamentu, prze. z jz.
598. [Red. naukowa wydania polskiego i

angielskiego Marek Baraniak SJ i in., Wydawnictwo RHETOS,

(Wstp do wydania polskiego, s. 9-11).


Biblia
dla kadego. Tekst - komentarz - ilustracje. Tom VI: Ksiga Przysw
- Koheleta - Pie nad Pieniami - Mdroci - Mdro Syracha, Wy
Warszawa 2003, ss. 304

600. [Red. naukowa (oraz ks. Jan Nowak i ks. Henryk Witczyk)]

dawnictwo Jedno, Kielce 2003, ss. 332.


601.

Przedmowa redaktora naukowego Prymasowskiej Serii Biblijnej,


[w:] Anna Kumirek (opra.), Hebrajsko-polski Stary Testament
- Picioksig. Przekad interlinearny z kodami gramatycznymi, translite
racj oraz indeksem rdzeni, Prymasowska Seria Biblijna 22, Oficyna
Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003, s. VII- VIII.

602.

Przedmowa, [w:] Ks. Roman Tkacz SAC, Listy do siedmiu Kociow


(Ap 2,1 - 3,22). Studium historyczno-egzegetyczne, Rozprawy i Stu
dia Biblijne 11, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2003,
s. 7-8.

603.

Przedmowa, [w:] Zdzisaw apiski, Wspomnienia z pobytu w Ziemi


witej, Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna Adam, Warszawa
2003, s. 7-8.

604.

Wygnanie babiloskie, [w:] Tadeusz Gadacz, Bogusaw Milerski


(red. nauk.), Religia. Encyklopedia PWN, Tom 9, Wydawnictwo
Naukowe PWN, Warszawa 2003, s. 444-446.

589

BIBLIOGRAFIA

605.

Ks. prof. dr hab. Janusz Frankowski, [w:] Pieniami dla mnie Twoje
przykazania. Ksiga Pamitkowa dla Ksidza Profesora Janusza Fran
kowskiego w 50. rocznic wice kapaskich i 75. rocznic urodzin, Ad
Multos Annos 8, Oficyna Wydawnicza Vocatio", Warszawa 2003,
s. 9-22.

606.

Dobro wobec zwierzt w wietle Biblii, [w:] Pieniami dla mnie Twoje
przykazania. Ksiga Pamitkowa dla Ksidza Profesora Janusza Fran
kowskiego w 50. rocznic wice kapaskich i 75. rocznic urodzin, Ad
Multos Annos 8, Oficyna Wydawnicza Vocatio", Warszawa 2003,
s. 95-115;
[Fragm.] Magazyn Parafialny - Parafia Narodzenia NMP w Komo
rowie nr 42 z dn. 25.12.2003, s. 21-25.

607.

Biblia po polsku, [w:] Ilustrowany przewodnik po Biblii. 400 fascynu


jcych pyta, ktre pomog lepiej zrozumie Pismo wite, Reader's
Digest Przegld, Warszawa 2003, s. 5.

608.

Grecja witego Pawa i nasza, [w]: Stanisaw Markowski (fotogra


fie), ks. Waldemar Chrostowski, ks. Stanisaw Wojtowicz SAC
(tekst),

Ziemia Apostoa Pawa - Grecja, Wydawnictwo AA, Krakw

2003, s. 5-19;
Biblioteczka Katolicka 4,

Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna

Adam", Warszawa 2003, ss. 44.


609.

Czy judaizm jest religi Starego Testamentu? [w:] Ks. Marek SkierChrzecijastwo w kontekciejudaizmu i islamu, Lumen

kowski (red.),

Fidei 2, Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna ADAM", Warszawa


2003, s. 67-85.
610.

40. Sympozjum Biblistw Polskich, Lublin, 19-201X2002, Collectanea


Theologica R. 73: 2003 nr 1, s. 5-8.

Koci a Izrael, Collectanea Theologica R. 73: 2003 nr 1, s. 73-94.


612. [Rec.] Piotr Ostaski, Bibliografia biblistyki polskiej 1945-1999,

611.

T. 1 i 2, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Wydzia Teologicz-

590

BIBLIOGRAFIA

ny, Series Bibliographica 1, Pozna 2002, ss. 1716, [w:] Collectanea Theologica R. 73: 2003 nr 1, s. 221-225.
613. [Rec.] Martin Zlatohlavek, Christian Raetsch, Claudia Mueller-Ebeling,

Sd Ostateczny. Freski, miniatury, obrazy, prze. Anna

Kleszcz, Wydawnictwo WAM, Krakw 2002, ss. 234, [w:] Collectanea Theologica R. 73: 2003 nr 1, s. 225-228.

Kraj Kittim. Biblia o Cyprze, Miejsca wite 2003 nr 1, s. 8-9.


615. Dokument Papieskiej Komisji Biblijnej Nard ydowski i jego wite
Pisma w Biblii chrzecijaskiej. XIII Sympozjum Teologiczne Koci
a ydzi i Judaizm, Warszawa, 22 V 2002, Collectanea Theologica
614.

R. 73: 2003 nr 2, s. 5-12.


616.

Konferencja naukowa Gwat i przemoc w wietle Biblii, Uniwersytet


Mikoaja Kopernika w Toruniu, 14 XI 2002, Collectanea Theologica
R. 71: 2003 nr 2, s. 183-188.

617. [Rec.] Giovanni Deiana, Ambrogio Spreafico, Stanisaw Bazyli-

Wprowadzenie do hebrajszczyzny biblijnej,


ss. XX + 228; Cz praktyczna. Klucz do wicze - kaseta - analiza
gramatyczna chrestomatii, ss. X + 85, Towarzystwo Biblijne w Pol
ski (opra, wersji polskiej),

sce, Warszawa 2001, [w:] Collectanea Theologica R. 73: 2003


nr 2, s. 189-194.

Teologia judeochrzecijaska. Historia dok


tryn chrzecijaskich przed Soborem Nicejskim, Myl Teologiczna 39,

618. [Rec.] Jean Danielou SJ,

przek. ks. Stanisaw Basista, Wydawnictwo WAM, Krakw 2002,


ss. 483, [w:] Collectanea Theologica R. 73: 2003 nr 2, s. 194-

202.

619. [Wyw.]

Ziemlia Spasitielia, Parafiialna Gazeta - Tiniewik katoli

ckich parafij Ukrainy R. 11: 2003 nr 16(279) z dn. 20.04.2003,


s. 1.2 (rozmawia Zdzisaw Szmanda OP).
620. [Rec.] Lucien Deiss,

Jzef, Maryja, Jezus, przek. z jz. francuskie

go Krzysztof Chodacki i Patrycja Mendys, Wydawnictwo eSPe,

591

BIBLIOGRAFIA

Krakw 2002, ss. 223, [w:] Go Niedzielny - Azymut R. 80:2003


nr 5(62) z dn. 4.05.2003, s. 14
621. [Rec.]

(Jezus na co dzie).

Dlaczego Ewangelia? Verbum Vitae. Procznik Biblijno-

Liturgiczny Nr 2, Lipiec-grudzie 2002, Instytut Teologii Biblijnej


Verbum, Kielce 2002, ss. 318 + ndlb., [w:] Collectanea Theologica R. 73: 2003 nr 3, s. 233-236.

Czowiek otwarty. Wywiad z..., biblist, Przewodniczcym Stowa


rzyszenia Biblistw Polskich, eSPe - Kwartalnik Katolicki 2003 nr 4(65),

622. [Wyw.]

s. 40-45 (rozmawiaj Natalia Polak, o. Mateusz Pindelski SP).

2004
623. [i Mirosaw Mrz]

Oblicza kryzysu w Biblii, Seria Wydawnicza

Wydziau Teologicznego Uniwersytetu Mikoaja Kopernika w To


runiu Euntes Docete 2, Wydawnictwo Uniwersytetu Mikoaja
Kopernika, Toru 2004, ss. 205;
Ks. Krzysztof Kietliski, Collectanea Theologica R. 74: 2004 nr 2,
s. 254-263.
624. [Zebr. i opra, oraz Przedmowa] Mio wytrwa do koca (IKor 13,7).

Ksiga Pamitkowa dla Ksidza Profesora Stanisawa Pisarka w 50.


rocznic wice kapaskich i 75. rocznic urodzin, Ad Multos Annos
9, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2004, ss.454 ( Przed
mowa, s. 7-8).
625. [Red. naukowa wydania polskiego i Przedmowa do drugiego wydania
polskiego] Raymond E. Brown SS, Joseph A. Fitzmyer SJ, Roland
E. Murphy OCarm [red. naukowa wydania oryginalnego], Katolic
ki komentarz biblijny, Prymasowska Seria Biblijna 17, Wydanie dru
gie, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2004, ss. XLVIII +

(Przedmowa do drugiego wydania polskiego, s. IX).


626. [Red. naukowa trzeciego wydania polskiego i Przedmowa do trze
ciego poprawionego wydania polskiego] Paul J. Achtemeier, Encyklo2213

592

BIBLIOGRAFIA

pedla biblijna, przek. zbiorowy z jz. angielskiego, Prymasowska


Seria Biblijna 9, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2004,
ss. XXXII + 1406 ( Przedmowa

do trzeciego poprawionego wydania

polskiego, s. IX-X).
Biblia
dla kadego. Tekst - komentarz - ilustracje. Tom VII: Ksiga Izajasza - Je
remiasza - Lamentacji - Barucha, Wydawnictwo Jedno, Kielce

627. [Red. naukowa (oraz ks. Jan Nowak i ks. Henryk Witczyk)]

2004, ss. 396.


628. [Opra, wydania polskiego]

Dobra Nowina. Midzynarodowe wydanie

dla dzieci, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2004, ss. 32.


629. [Opra, wydania polskiego] Dobra Nowina. Midzynarodowe wydanie dla
modziey, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2004, ss. 32.
630. [Konsultacja naukowa i Wprowadzenie] Zesp Vocatio (wybr
tekstw i red.), Zbigniew Freus (ilustr.), Biblia dla rodziny, Z Bibli
przez ycie pod Patronatem Prymasa Polski 13, Oficyna Wydaw
nicza Vocatio, Warszawa 2004, ss. 415 (Wprowadzenie, s. 5-6);
Wydanie 2, Warszawa 2005;
Wydanie 3, Warszawa 2005.
631. [Konsultacja naukowa wydania polskiego] Iva Hoth (tekst), An
dre Le Blanc (ilustracje),

Biblia w obrazkach, Z Bibli przez ycie

pod Patronatem Prymasa Polski 14, Warszawa 2004, ss. 799.


632. [Konsultacja naukowa]

Dobra Nowina dla Ciebie, Oficyna Wydaw

nicza Vocatio, Warszawa 2004, ss. 32.


633. [Konsultacja naukowa]

Dobra Nowina dla Ciebie. Podrcznik dla na

uczycieli, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2004, ss. 32.


634. Archeologia biblijna. Skrypt dla studentw teologii oglnej Uniwersytetu
Kardynaa Stefana Wyszyskiego w Warszawie, Warszawa 2004, ss. 141.
635. Lidzbarski Mark, [w:] Encyklopedia Katolicka, Tom 10, Towarzystwo
Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 2004,
kol. 1023-1024.

593

BIBLIOGRAFIA

636.

List rozwodowy, [w:] Encyklopedia Katolicka, Tom 10, Towarzystwo


Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 2004,
kol. 1154-1155.

637.

Biblia w literaturze polskiej, [w:] PaulJ. Achtemeier (red. naukowa),


W. Chrostowski (red. naukowa trzeciego wydania polskiego),

Encyklopedia biblijna, Prymasowska Seria Biblijna 9, Oficyna Wy


dawnicza Vocatio, Warszawa 2004, s. 110-111.
638.

Biblia Warszawsko-Praska, [w:] PaulJ. Achtemeier (red. naukowa),


W. Chrostowski (red. naukowa trzeciego wydania polskiego),

Encyklopedia biblijna, Prymasowska Seria Biblijna 9, Oficyna Wy


dawnicza Vocatio, Warszawa 2004, s. 126.
639.

Weronika, [w:] PaulJ. Achtemeier (red. naukowa), W. Chrostowski


(red. naukowa trzeciego wydania polskiego), Encyklopedia biblijna,
Prymasowska Seria Biblijna 9, Oficyna Wydawnicza Vocatio,
Warszawa 2004, s. 1327.

640.

Biblistyka katolicka w Polsce na progu XXI wieku, [w:] Raymond


E. Brown SS, Joseph A. Fitzmyer SJ, Roland E. Murphy OCarm
(red. naukowa wydania oryginalnego), W. Chrostowski (red. na
ukowa wydania polskiego),

Katolicki komentarz biblijny, Prymasow

ska Seria Biblijna 17, Wydanie 2, Oficyna Wydawnicza Vocatio,


Warszawa 2004, s. 1755-1785;

-Biblistyka katolicka, [w:] K. Gd, K. Klauza (red.), Teologia pol


ska na XXI wiek, Wydawnictwo KUL, Lublin 2005, s. 61-94.
641. Ks. prof. dr bab. Stanisaw Pisarek, [w:] W. Chrostowski (zebr.
i opra.), Mio wytrwa do koca (IKor 13,7). Ksiga Pamitkowa dla
Ksidza Profesora Stanisawa Pisarka w 50. rocznic wice kapaskich
i 75. rocznic urodzin, Ad Multos Annos 9, Oficyna Wydawnicza
Vocatio, Warszawa 2004, s. 9-14.
642.

Babiloskie deportacje mieszkacw Jerozolimy i Judy (597-582 r. przed


Chr:), [w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.), Mio wytrwa do koca

594

BIBLIOGRAFIA

(1Kor 13,7). Ksiga Pamitkowa dla Ksidza Profesora Stanisawa Pisarka


w 50. rocznic wice kapaskich i 75. rocznic urodzin, Ad Multos Annos 9, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2004, s. 96-138.

Umieranie i mier w wietle Starego Testamentu, [w:] Marek Szumow


Medycyno, dokd zmierzasz71... Sympozjum dla
pracownikw suby zdrowia i studentw medycyny Przysiga Hipokratesa dzi... Naglce zagadnienia etyczne medycyny, Warszawa 21-22
lutego 2003 r., Warszawa 2004, s. 93-104 (Dyskusja, s. 104-114).
644. Biblia chrzecijaska a Biblia ydowska, [w:] Wojciech Popielewski
(red.), Razem przy stole Sowa. W 40-lecie dekretu II Soboru Watyka
skiego o ekumenizmie Unitatis Redintegratio, Collouia Disputatio643.

ski (zebr. i opra.),

nes 2, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza - Wydzia Teologicz


ny, Pozna 2004, s. 53-68.
645.

Biblia i biblistyka w seminarium duchownym i na uniwersytecie. Katolicka


biblistyka polska wobec nowych wyzwa, [w:] Rada Naukowa Konfe
rencji Episkopatu Polski, Koci w yciu publicznym. Teologia polska
i europejska wobec nowych wyzwa, Materiay VII Kongresu Teologw
Polskich, Katolicki Uniwersytet Lubelski, 12-15 wrzenia 2004 r., T. II:
Materiay spotka sekcyjnych, Lublin 2004, s. 7-31;
Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Polskich R. 1: 2004
nr 1, s. 175-196.

646.

Przedmowa redaktora naukowego Prymasowskiej Serii Biblijnej,


[w:] David H. Stern, Komentarz ydowski do Nowego Testamentu,
przek. z jz. angielskiego Aleksandra Czwojdrak, Prymasowska
Seria Biblijna 23, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2004,
s. XI-XII.

647.

Sowo wstpne, Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Pol


skich R. 1: 2004 nr 1, s. 5-10.

Stowarzyszenie
Biblistw Polskich. Czonkowie zwyczajni. Stan na dzie 1.08.2004 r.,

648. [oraz: Waldemar Linke CP i Barbara Strzakowska]

595

BIBLIOGRAFIA

Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Polskich R. 1: 2004


nr 1, s. 23-174.
649. [Rec.] Krzysztof Bardski, Pokarm i napj mioci. Symbolizm wponad-

dosownej interpretacji Biblii w tradycji Kocioa, Rozprawy i Studia


Biblijne 16, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2004,
ss. 421, [w:] Przegld Pimiennictwa Teologicznego R. 10: 2004
nr 1(19), s. 8-12.

Opowiadanie, Bg i pocztek Teologia


narracyjna Rdz 1-3, Rozprawy i Studia Biblijne 13, Oficyna Wy

650. [Rec.] Zdzisaw Pawowski,

dawnicza Vocatio, Warszawa 2003, ss. 491, [w:] Collectanea


Theologica R. 74: 2004 nr 1, s. 229-234.

Motyw obietnicy Boej w cyklu oJakubie i jego paralele w Starym Testamencie, Biblioteka Wydziau Teo

651. [Rec.] Bogdan Wiktor Matysiak,

logii Uniwersytetu Warmisko-Mazurskiego w Olsztynie nr 18,


Wysze Seminarium Duchowne Metropolii Warmiskiej Hosianum , Olsztyn 2003, ss. 253 + ndlb, [w:] Collectanea Theologica
74: 2004 nr 1, s. 234-238.

Ziemia wita. XIV Sympozjum Teologiczne Koci a ydzi i judaizm,


Wydzia Teologiczny Uniwersytetu Mikoaja Kopernika, Toru, 5 XI
2003, Collectanea Theologica R. 74: 2004 nr 2, s. 5-8.
653. Czyja Ziemia wita - panorama historyczna, Collectanea Theologica

652.

R. 74: 2004 nr 2, s. 9-45;


Biblioteczka Katolicka 5, Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna
Adam, Warszawa 2004, ss. 48.
654. [Rec.] Johann Maier, Midzy Starym a Nowym Testamentem. Historia i re-

ligia w okresie Drugiej wityni, prze. Ewa Marsza, Jerzy Zakrzewski


SJ, Myl Teologiczna 36, Wydawnictwo WAM, Krakw 2002, ss. 369,
[w:] Collectanea Theologica R. 74: 2004 nr 2, s. 245-250.
655.

Archeologia biblijnajako kreowanie przyszoci, Kilka przykadw plagi fa


szerstwa zabytkw, Teologia i Czowiek R. 2:2004 nr 2(4), s. 9-25.
596

BIBLIOGRAFIA

Znacie sprawJezusa? Kazania na niedziel i wi


ta Rok B. Z ambony witego Marka, Wydawnictwo Calvarianum,

656. [Rec.] Idzi Piasecki,

Kalwaria Zebrzydowska 2002, ss. 240, [w:] Teologia i Czowiek


R. 2: 2004 nr 2(4), s. 255-257;
Ateneum Kapaskie T. 144: 2005 nr 3(577) Maj-Czerwiec,
s. 612-613.
657.

Konferencja naukowa Jak wychowuje czowiek swego syna, tak Pan,


Bg twj, wychowuje ciebie (Pwt 8,5). Elementy pedagogii biblijnej,
Uniwersytet Mikoaja Kopernika w Toruniu,22 IV 2004, Collectanea
Theologica R. 74: 2004 nr 3, s. 191-196.

658. [Rec.] Massimo Cappuani, Otto F.A. Meinardus, Marie-Helene


Rutschowscaya, Gawdat Gabra (red.),

Christian Egypt. Coptic Arts

and Monuments Through Two Millenia, The American University in


Cairo Press, Cairo 2002, ss. 272, [w:] Collectanea Theologica 74:
2004 nr 3, s. $10-214.
659. [Rec.] Avraham Negev (opra.), Neil Asher Silberman (wstp),

Encyklopedia archeologiczna Ziemi witej, prze. z jz. angielskiego


Olga Zienkiewicz,

Wydawnictwo DaCapo,

Warszawa 2002,

ss. 464, [w:] Collectanea Theologica R. 74: 2004 nr 3, s. 214-218.

Jeroboam I - reformator religii Izraela.


Studium egzegetyczno-teologiczne lKrl 11,26 - 14,20, Rozprawy

660. [Rec.] Tomasz Tuodziecki,

i Studia Biblijne 14, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa


2004, ss. 294, [w:] Collectanea Theologica R. 74: 2004 nr 4,
s. 214-222.

Egzegeza, retoryka i wyobraenia. Komen


tarze ksiy Waleriana Serwatowskiego i Wadysawa Szczepaskiego
do Wujkowego przekadu Ewangelii wedug w. Mateusza, Oficyna

661. [Rec.] Grzegorz Kubski,

Wydawnicza

Uniwersytetu

Zielonogrskiego,

Zielona

Gra

2003, ss. 300, [w:] Collectanea Theologica R. 74: 2004 nr 4,


s. 222-232.

597

BIBLIOGRAFIA

662.

wity ukasz Ewangelista. Lekarz ciaa i ducha, Miejsca wite 2004


nr 10(94), s. 8-11.

663.

Ur chaldejskie i wzgrze w krainie Moria. Jan Pawe II medytuje nad


Ksig Rodzaju, Przegld Powszechny R. 121: 2004 nr 12(1000),
s. 507-520.

2005

Przedmowa] Oto id. Ksiga Pamitkowa dla Bi


skupa Profesora Jana Bernarda Szlagi w 65. rocznic urodzin, Ad Mul-

664. [Zebr. i opra, oraz

tos Annos 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2005,


ss. 480 (Przedmowa, s. 7-8).

Przedmowa redaktora naukowego

665. [Red. nauk. wydania polskiego i

Prymasowskiej Serii Biblijnej"] John H. Walton, Victor H. Matthews, Mark W. Chavalas, Komentarz historyczno-kulturowy do Biblii
Hebrajskiej, prze. z jz. angielskiego Zbigniew Kociuk, Pryma
sowska Seria Biblijna 24, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warsza
wa 2005, ss. XII + 956 + ndlb.

(Przedmowa redaktora naukowego

Prymasowskiej Serii Biblijnej, s. IX-X).


Przedmowa do wydania polskiego]
R. J. Coggins, J. L. Houlden, Sownik hermeneutyki biblijnej, prze.

666. [Red. nauk. wydania polskiego i

z jz. angielskiego Bogusaw Wida, Prymasowska Seria Biblijna


25, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2005, ss. XVI +

(Przedmowa do wydania polskiego, s. VII-VIII).


667. [Konsultacja naukowa, Przedmowa oraz Sownik trudniejszych
terminw] Volkmar Fritz, Archeologia biblijna. May sownik,
936

Wydanie drugie poprawione i uzupenione, prze. z jz. nie


mieckiego

Halina

Stachowska,

Verbinum

Wydawnictwo

(Przedmowa^do
II wydania polskiego, s. 5-6; Sownik trudniejszych terminw,
Ksiy Werbistw, Warszawa 2005, ss. 235

s. 208-218).

598

BIBLIOGRAFIA

668. [Konsultacja wydania polskiego] Carla Barnhill (tekst), Elena


Kucharik (ilustracje), Niesforne anioki. Spacer przez Bibli dla przed
szkolakw, Z Bibli przez ycie pod Patronatem Prymasa Polski,
Oficyna Wydawnicza Vocatio,Warszawa 2005, ss. 386.

Metodologia studiw Starego Testamentu. Skrypt dla studentw teologii


Uniwersytetu Kardynaa Stefana Wyszyskiego, Warszawa 2005, ss. 42.
670. Egzegeza Ksigi Hioba. Skrypt dla studentw teologii Uniwersytetu Kar
dynaa Stefana Wyszyskiego, Warszawa 2005, ss. 89.
671. Przedmowa, [w:] Andrzej Bosowski, Dzieje monarchii biblijnego Izra
ela, Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna Adam", Warszawa 2005,

669.

s. 5-6.
672.

Sowo wstpne, Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Pol


skich R. 2: 2005 nr 2, s. 5-9.

673.

Wprowadzenie, [w:] Jan Pawe II rozwaa: Apokalipsa iw. Jana, Rosikon Press, Izabelin - Warszawa 2005, s. 5-13.

674.

Wstp do wydania na progu XXI wieku, [w:] Pismo wite w obrazach.


Dzieje Starego i Nowego Testamentu. Na jzyk polski przeoy X. Jzef
Kos, Z Bibli przez ycie pod Patronatem Prymasa Polski 15,
Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2005, s. XXIII. [reprint
wydania z 1930 r.].

List gratulacyjny przewodniczcego Stowarzyszenia Biblistw Polskich,


[w:] Mirosaw S. Wrbel (red.), Deus meus et omnia. Ksiga pamit
kowa ku czci o. prof. Hugolina Langkammera OFMw 50. rocznic wice
kapaskich, Wydawnictwo KUL, Lublin 2005, s. XX-XXI.
676. Bp prof. dr hab. Han Bernard Szlaga biskup pelplski, [w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.), Oto id. Ksiga Pamitkowa dla Biskupa Pro
fesora Jana Bernarda Szlagi w 65. rocznic urodzin, Ad Multos Annos
675.

10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2005, s. 9-18.


677.

Bibliografia publikacji bp. prof. dr. hab. Jana Bernarda Szlagi,


[w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.), Oto id. Ksiga Pamitkowa
599

BIBLIOGRAFIA

dla Biskupa Profesora Jana Bernarda Szlagi w 65. rocznic urodzin, Ad


Multos Annos 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa
2005, s. 19-76.
678.

Obraz ycia czowieka po mierci w skardze Hioba (Hi 3,11-19),


[w:] W. Chrostowski (zebr. i opra.), Oto id. Ksiga Pamitkowa dla
Biskupa ProfesoraJana Bernarda Szlagi w 65. rocznic urodzin, Ad Mul
tos Annos 10, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2005,
s. 130-148.

679.

U pocztkw tradycji Sympozjw Biblistw Polskich, [w:] Mirosaw


S. Wrbel (red.), Deus meus et omnia. Ksiga pamitkowa ku czci
o. prof Hugolina Langkammera OFMw 50. rocznic wice kapaskich,
Wydawnictwo KUL, Lublin 2005, s. 59-78;
Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Polskich, R. 3: 2006
nr 3, s. 291-311.

680.

Qumran, [w:] Volkmar Fritz, Archeologia biblijna. May sownik, Wy


danie drugie poprawioje i uzupenione, prze. z jz. niemieckiego
Halina Stachowska, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Werbistw,
Warszawa 1995, s. 167-170.

681.

Wybrana polskojzyczna bibliografia archeologii biblijnej za lata 1990-2005, [w:] Volkmar Fritz, Archeologia biblijna. May sownik, Wyda
nie drugie poprawione i uzupenione, prze. z jz. niemieckiego
Halina Stachowska, Verbinum - Wydawnictwo Ksiy Werbistw,
Warszawa 1995, s. 233-235.

682.

Papieska Komisja Biblijna, [w:] Wielka EncyklopediaJana Pawa II, Tom


XXXVIII. Aneks L - Z , Edipresse Polska S.A., Warszawa 2005,
s. 11-12 [bez podania autora].

Stowarzyszenie
Biblistw Polskich. Czonkowie zwyczajni. Stan na dzie 1 VIII2005 r.,

683. [oraz: Waldemar Linke CP i Barbara Strzakowska]

Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Polskich R. 2: 2005


nr 2, s. 33-194.

600

BIBLIOGRAFIA

684.

Biblia w seminarium duchownym i na uniwersytecie. Kilka uwag wpro


wadzajcych, Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Polskich
R. 2: 2005 nr 2, s. 317-319.

Status zwierzt w Biblii, Forum Teologiczne R. 6: 2005, s. 7-22.


686. Uniwersytet jako kontekst studiw biblijnych, Collectanea Theologica
685.

R. 75: 2005 nr 1, s. 97-114.


687. [Rec.] Ks. Janusz Lemaski, Sprawisz, abym oiy" (Ps

71,20b). r

da nadziei na zmartwychwstanie w Starym Testamencie, Uniwersytet


Szczeciski, Rozprawy i Studia T. (DCVI) 532, Szczecin 2004,
ss. 502, [w]: Collectanea Theologica R. 75: 2005 nr 1, s. 225-232.
688. [Rec.] Ks. Roman Pindel, Magia czy Ewangelia? Konfrontacja gosicieli

Ewangelii ze wiatem magicznym w ujciu Dziejw Apostolskich, Dom


Wydawniczy Rafael, Krakw 2004, ss. 364, [w:] Collectanea
Theologica R. 75: 2005 nr 1, s. 232-241.
689.

Czy w. Marek Ewangelista przebywa w Cyrenajce? Miejsca wite


2005 nr 2 (98), s. 5-7.

690. Czy

Bg odrzuci lud swj? (Rz 11,1). XV Sympozjum Teologicz


ne Koci a ydzi i judaizm, Wydzia Teologiczny UMK, Toru,
21 X 2004, Collectanea Theologica R. 75: 2005 nr 2, s. 9-12.
691. Czy Bg odrzuci lud swj? (Rz 11,1). Refleksja biblijno-teologiczna,
Collectanea Theologica R. 75: 2005 nr 2, s. 39-56.

Koniec wiata czy apokatastaza? Pozytywne


aspekty koncepcji eschatologicznych w Biblii Hebrajskiej, Rozprawy

692. [Rec.] Piotr Briks,

i Studia Biblijne 17, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa


2004, ss. 545, [w]: Collectanea Theologica R. 75: 2005 nr 2,
s. 222-232.

Polscy religioznawcy laiccy wobec wybra


nych zagadnie bada nad Nowym Testamentem (1963-1989), Oficyna

693. [Rec.] Stanisaw Ormanty,

Wydawniczo-Poligraficzna Adam, Warszawa 2004, ss. 308,


[w]: Collectanea Theologica R. 75: 2005 nr 2, s. 232-243.

601

BIBLIOGRAFIA

694.

Sowo Przewodniczcego na otwarcie strony internetowej Stowarzyszenia


Biblistw Polskich, www: sbp.net.pl [18.05.2005]
Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Polskich R. 2: 2005
nr 2, s. 17-18.

695.

Urde przemocy: Kain i Abel (Rdz 4,1-16), Studia Bobolanum 2005


nr 2, s. 5-19.

Laudate Dominum. Ksidzu


Profesorowi Jerzemu Stefaskiemu z okazji 65-lecia urodzin i 40-lecia
kapastwa, Prymasowskie Wydawnictwo Gaudentinum, Gniezno

696. [Rec.] Ks. Krzysztof Konecki (red.),

2005, ss. 642, [w:] Teologia i Czowiek nr 2(6) 2005, s. 291-294.

Nowy Testament a Qumran. Jubileuszowa sesja naukowa ku czci ks. prof


dr. hab. Stanisawa Mdali CM, Wydzia Teologiczny UKSW, Warszawa,
26IV 2005, w: Collectanea Theologica 75:2005 nr 3, s. 5-6.
698. Nowy Testament a Qumran - p wieku docieka i dylematw, Collecta

697.

nea Theologica 75:2005 nr 3, s. 139-158.

Antyjudaizm a Ewangelia w.
Jana. Nowe spojrzenie na relacj czwartej Ewangelii do judaizmu, Wy

699. [Rec.] Mirosaw Stanisaw Wrbel,

dawnictwo KUL, Lublin 2005, ss. 351, [w:] Collectanea Theologi


ca 75: 2005 nr 3, s. 235-242.

On His Way. Studies in Honour ofProfessor


Klemens Stock, S.J. on the Occasion of his 70-th Birthday, Studia

700. [Rec.] Artur Malina (red.),

i Materiay Wydziau Teologicznego Uniwersytetu lskiego


w Katowicach Nr 21, Ksigarnia w. Jacka, Katowice 2004,
ss. 408, [w:] Collectanea Theologica R. 75: 2005 nr 4, s. 219-222.
701. [Rec.] Micha Wojciechowski,

Pochodzenie wiata, czowieka, za.

Odpowied Biblii, Edycja witego Pawa, Czstochowa 2005,


ss. 126. [w:] Collectanea Theologica 75: 2005 nr 4, s. 222-224.
702. [Wyw.]

Czym jest Pismo wite? Aposto. Informator duszpaster

ski Parafii w. Teresy od Dziecitka Jezus w Mrozach R. 2: 2005


nr 4(14), s. 4 (rozmawia Mariola Serafin).

602

BIBLIOGRAFIA

2006
703.

Bg, Biblia, Mesjasz. Z ksidzem profesorem Waldemarem Chrostowskim roz


mawiaj: Grzegorz Grny i Rafa Tichy, Fronda, Warszawa 2006, ss. 520;
RECENZJE I OMWIENIA:

Ks. Wojciech Pikor, Verbum Vitae 2006 nr 9, s. 167-180

(Biblia

czytana yciem);

Micha Horoszewicz, Collectanea Theologica R. 76: 2006 nr 4,


s. 237-249.

Przedmowa] yjemy dla Pana (Rz 14,8). Studia ofia


rowane Siostrze Profesor Ewie J. Jezierskiej OSU, Rozprawy i Studia

704. [Red. oraz

Biblijne 23, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2006,


ss. 419 (Przedmowa, s. 7-8).

Przedmowa] Bgjest mioci (1J 4,16). Studia dla Ksi


dza Profesora Jzefa Kudasiewicza w 80. rocznic urodzin, Rozprawy

705. [Red. oraz

i Studia Biblijne 25, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa


2006, ss. 467 (Przedmowa, s. 7-8).

Sowo wstpne Przewodniczcego Stowarzyszenia Biblistw


Polskich] Ioannes Paulus II - In Memoriam. Ksiga Pamitkowa Stowa
rzyszenia Biblistw Polskich ku czci Ojca witego Jana Pawa II, Wy

706. [Red. oraz

dawnictwo Uniwersytetu Kardynaa Stefana Wyszyskiego, War


szawa 2006, ss. 490

(Sowo wstpne Przewodniczcego Stowarzyszenia

Biblistw Polskich, s. 11 -12).


707. Przedmowa, [w:] Barbara Strzakowska, Rozporzdzenia dotyczce ko
biet w Kp 15, Rozprawy i Studia Biblijne 20, Oficyna Wydawnicza
Vocatio, Warszawa 2006, s. 7-8.
708.

Przedmowa, [w:] Praca zbiorowa, Jzyk Biblii a jzyk wspczesny,

709.

Przedmowa do wydania polskiego, [w:] Gianfranco Ravasi, Pikno


Biblii, prze. z woskiego Barbara urowska, Wydawnictwo SAL

Wydawnictwo WAM, Krakw 2006, s. 7-9.

WATOR, Krakw 2006, s. 5-8.

603

BIBLIOGRAFIA

710.

Sowo wstpne, Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Pol


skich R. 3: 2006 nr 3, s. 5-8.

711.

Wprowadzenie, [w:] Jan Pawe II i Benedykt XVI rozwaaj: Psalmy,


Rosikon Press, Izabelin - Warszawa 2006, s. 5-10.

712.

Wprowadzenie, [w:] Jan Pawe II i Benedykt XVI rozwaaj Psalmy


i Apokalips w. Jana, Rosikon Press, Izabelin - Warszawa 2006,
s. V-XVI.

713.

Wprowadzenie, [w:] Ewangelia wedug iw. Marka. Komentarz, Midzy


narodowy Komentarz do Pisma witego, Verbinum - Wydawni
ctwo Ksiy Werbistw, Warszawa 2006, s. V-VI.

714.

Siostra prof. dr hab. Ewa J. Jezierska OSU, [w:] W. Chrostowski


(red.), yjemy dla Pana (Rz 14,8). Studia ofiarowane Siostrze Profe
sor Ewie J. Jezierskiej OSU, Rozprawy i Studia Biblijne 23, Oficyna

715.

Ks. prof. dr hab. Jzef Kudasiewicz, [w:] W. Chrostowski (red.) Bg


jest mioci (1J 4,16). Studia dla Ksidza Profesora Jzefa Kudasiewicza w 80. rocznic urodzin, Rozprawy i Studia Biblijne 25, Oficyna

716.

Bibliografiapublikacji s. prof. dr hab. EwyJ. Jezierskiej OSU, [w:] W. Chro


stowski (red.), yjemy dla Pana (Rz 14,8). Studia ofiarowane Siostrze
Profesor EwieJ. Jezierskiej OSU, Rozprawy i Studia Biblijne 23, Oficyna

717.

Bibliografia publikacji ks. prof. dr hab. Jzefa Kudasiewicza, [w:]


W. Chrostowski (red.) Bgjest mioci (1J 4,16). Studia dla Ksi
dza Profesora Jzefa Kudasiewicza w 80. rocznic urodzin, Rozprawy

Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2006, s. 9-14.

Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2006, s. 9-15.

Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2006, s. 15-20.

i Studia Biblijne 25, Oficyna Wydawnicza Vocatio", Warszawa


2006, s. 16-43.
718.

Okolicznoci narodzinJezusa wedug Mt 1,18-25 w najnowszych polskich


przekadach biblijnych, [w:] W. Chrostowski (red.), yjemy dla
Pana (Rz 14,8). Studia ofiarowane Siostrze Profesor Ewie J. Jezierskiej

604

BIBLIOGRAFIA

OSU, Rozprawy i Studia Biblijne 23, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2006, s. 90-110.
719.

Zjawiska przemocy i gwatu w Starym Testamencie jako przejawy zaporedniczenia poznania Boga, [w:] W. Chrostowski (red.) Bg jest
mioci (1J 4,16). Studia dla Ksidza Profesora Jzefa Kudasiewicza
w 80. rocznic urodzin, Rozprawy i Studia Biblijne 25, Oficyna Wy
dawnicza Vocatio, Warszawa 2006, s. 89-102.

720.

Promieniowanie mioci. Jana Pawa II komentarz do Pieni nad Pienia


mi, [w:] W. Chrostowski (red.), Ioannes Paulus II - In Memoriam.
Ksiga Pamitkowa Stowarzyszenia Biblistw Polskich ku czci Ojca wi
tego Jana Pawa II, Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynaa Stefana

721.

Eucharystia jako uczta - perspektywa biblijna, [w:] Stefan Koperek


CR i in. (red.), Eucharystia na otarzu wiata, Papieska Akademia

Wyszyskiego, Warszawa 2006, s. 27-50.

Teologiczna w Krakowie Wydzia Teologiczny - Studia 14, Wydaw


nictwo Naukowe Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie,
Krakw 2006, s. 71-85.
722.

Elementy interpretacji ydowskiej w Romana Brandstaettera chrzecija


skiej lekturze Biblii, [w:] Ewa Krawiecka (red.), Z cienia niepamici do
wiata: Wojciech Bk, Kazimiera Iakowiczwna, Roman Brandstaetter,
Materiay z Oglnopolskiego Interdyscyplinarnego Sympozjum
Naukowego w 100. Rocznic Urodzin Romana Brandstaettera
zorganizowanego w Poznaniu w dniach 5-7 stycznia 2006 roku
przez Stowarzyszenie im. Romana Brandstaettera, Wydawnictwo
Naukowe UAM, Pozna 2006, s. 123-136.

723.

Dyskusja panelowa [oraz: Ewa Krawiecka, Bogdan Poniy, Grze


gorz Kubski, Elbieta Wesoowska], [w:] Ewa Krawiecka (red.),
Z cienia niepamici do wiata: Wojciech Bk, Kazimiera Iakowiczwna,
Roman Brandstaetter, Wydawnictwo Naukowe UAM, Pozna 2006,
s. 157-171.

605

BIBLIOGRAFIA

724.

Biblia polska, [w:] R. Bartnicki, W. Kawecki CSsR (red.), Chrzeci


jastwo a kultura, Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynaa Stefana
Wyszyskiego, Warszawa 2006, s. 117-131.

725.

Stowarzyszenie Biblistw Polskich - Czonkowie zwyczajni. Stan na


dzie 19 IX 2006, Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw
Polskich R. 3: 2006 nr 3, s. 37-217.

726. O.

prof. dr hab. Augustyn Jankowski OSB (14 IX 1916-6 XI 2005),

Zeszyty Naukowe Stowarzyszenia Biblistw Polskich R. 3: 2006


nr 3, s. 333-349.
727.

Ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu swoich dzieci" (Ef 6,4; Kol 3,21).
Wadza ojcowska w wietle nauczania w. Pawa, Teologia i Czowiek
nr 1-2 (7-8) 2006, s. 57-70.

Nikt z nas nie yje dla siebie... z o. Augustynem Jankowskim


OSB o zmiennych kolejach jego ycia na tle zakrtw historii i przemian
w Kociele rozmawiaj ks. W iesaw Alicki, Janusz Jaboski, Anna

728. [Rec.]

i Marek osiowie, Mae Wydawnictwo, Krakw 2005, ss. 255,


[w:] Collectanea Theologica R. 76: 2006 nr 1, s. 197-199.

729. Zrozumie 10 przykaza. II - Nie bdziesz bra imienia Pana Boga twego
nadaremno, Fakt nr 86(753) z dn. 11.04.2006, s. 2-3.
730. Zrozumie 10 przykaza. X - Ani adnej rzeczy, ktra jego jest, Fakt
nr 90(757) z dn. 15-17.04.2006, s. 2-3.
731. [Wyw.]

Ilu autorw ma Biblia? Ozon nr 16(53) z dn. 26.04.2006,

s. 35 (rozmawiaj Grzegorz Grny i Rafa Tichy).


732.

Bogosawieni ubodzy w duchu, Z Niepokalan nr 2(46) Lato 2006,


s. 10-11.

733. [Rec.] Jean-Noel Aletti, Maurice Gilbert, Jean-Louis Ska, Sylvie


de Vulpillieres, Vocabulaire raisonne de Vexegese bibliue. Les mots,
les approches, les autores, Outils bibliues, Les Editions du Cerf,
Paris 2005, ss. 159, [w:] Collectanea Theologica R. 76: 2006 nr 3,
s. 237-240

606

BIBLIOGRAFIA

734. [Rec.] Piotr Walewski,

Praca naukowa nad Bibli. Cytowanie i skrty,

Series Biblica Paulina 1, Edycja witego Pawa, Czstochowa


2006, ss. 230, [w:] Collectanea Theologica R. 76: 2006 nr 3,
s. 240-249
735. [Rec.] Ks. Bernard Wodecki SVD, Napocztku byo Sowo (J 1,1).

Zbir artykuw, opracowa i przyczynkw, Materiay i Studia Ksi


y Werbistw nr 69, t. I, Pienino - Warszawa - Grna Grupa
- Ludmierz 2005, ss. 1009; t. II, Pienino - Warszawa - Grna
Grupa 2006. ss. 973, [w:] Collectanea Theologica R. 76: 2006
nr 4, s. 240-245.

Reuirite in Libro Domini. Opuscula Mi


chaeli Peter Piae Memoriae dedicata, Opuscula Dedicata 6, Uniwer

736. [Rec.] Feliks Lenort (red.),

sytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu - Wydzia Teologiczny,


Pozna 2005. ss. 364, [w:] Collectanea Theologica R. 76: 2006
nr 4, s. 245-248.
737.

[Wyw.] Biblia odkryta na nowo. 44 Sympozjum Biblistw Polskich


w Kaliszu, Opiekun. Dwutygodnik Diecezji Kaliskiej nr 21(219)
z dn. 8 - 21.10.2006, s. 8-9 (rozmawia ks. Krystian Szenowski).

Dzie po dniu, Mylnik Klerycki. Pismo Alumnw Wysze

738. [Wyw.]

go Seminarium Duchownego Diecezji Elblskiej 2006 nr 2(28),


s. 36-41 (rozmawiaj al. Grzegorz Furga i Marek Piedziewicz).
739. [Wyw.]

Dobra Nowina o Narodzeniu (na temat filmu Narodzenie,

re. Catherine Hardwicke), Nasz Dziennik nr 280(2690) z dn.


1.12.2006, s. 8 (rozmawia Sawomir Jagodziski).
740. [Wyw.]

Nie ma mioci ponad Mio [O Janie Pawle II i jego czytaniu

Biblii], Cuda Jana Pawa II nr 11 - Dodatek do Dziennika Polska


Europa wiat nr 191 z dn. 2-3.12.2006, s. 8-9 (rozmawia Aleksan
dra Zuczkowska).

741. Oto przychodz (Ps 40,8), Idziemy nr 52-53 (68-69) z dn. 24-31.12.2006, s. 26-27.

You might also like