You are on page 1of 258

1

'

i'.',

t'

PROF. DR HENRYK PITKA

W S T P D O N A U K I PRAWA

T R Z A S K A ,

E V E R T

WAR S Z A WA,

i '

M I C H A L S K I

M A R S Z A K O W S K A

5 1

PROF DR HENRYK PITKA

WSTP DO NAUKI
P R AWA

T R Z A S K A ,
W A R S Z A W A ,

E V E R T

M I C H A L S K I

M A R S Z A K O W S K A

5 1

S P I S

R Z E C Z Y

Przedmowa do wydania drugiego

ROZDZIA 1

Oglne pojcie norm spoecznych oraz oglna charakterystyka ich podoa spoecznego.

1. Pojcie normy spoecznej..........................................................19


2. Spoeczestwo jako teren dziaania norm spoecznych 20 3.
Najwaniejsze rodzaje zwizkw spoecznych nie pastwowych ...............
36
4. Pastwo jako najsilniejszy wyraz Organizacji spoecznej ....48
5. Rodzaje norm spoecznych........................................................Ul
6. Charakterystyka najwaniejszych rodzajw norm spo ecznych 75

ROZDZIA II

85
'.)5

7. Oglne pojecie normy prawnej


Roszczeniowo
norm prawnych
8
Autorytet
norm prawnych.......................................................
.
Kodeksy jako gwne rdo dzisiejszego prawa
9- Rola prawa natury w prawie obowizujcym
10. Dwa sposoby pojmowania prawa
IRne
U- sposoby naukowego opracowywania prawa
ROZDZIA III

11
0
121

13
1

13. 14. Charakterystyka normy prawnej i jej elementw


Wykadnia,
czyli interpretacja
prawa
.
Stosowanie
prawa przez
analogie
oraz problem luk
w prawie
159

.lik.

15. Przepis prawny jako podstawa normy prawnej .


165
16. Charakterystyka najwaniejszych elementw normy
prawnej..............................................................................................190
ROZDZIA IV
Nauka o rnych rodzajach prawa

17. Klasyfikacja norm prawnych.........................................................................221


18. Charakterystyka poszczeglnych gazi prawnych
23fi

O
W A
do ujydania
drugiego
W bardzo krtkim okresie czasu rozeszo sit; pierwsze wydanie
niniejszego Wstpu", co kae przypuszcza, e publikacja tego rodzaju
jest bardzo potrzebna ogowi uczcej si modziey. To powodzenie
nastpio pomimo licznych usterek i niedocigni Wstpu", ktrych
istnienie oraz rozmiary autor doskonale sobie uwiadamia. Za
usprawiedliwienie posuy moe fakt ( i chodzi tu o prac,
przygotowan w czasie okupacji, a wic w warunkach zrozumiaych
jedynie dla ludzi, ktrzy je wycierpieli. Wskutek zniszczenia wasnego
ksigozbioru i braku dostpu oo jakiejkolwiek biblioteki naukoWej, autor
by zmuszony opiera si na bardzo skpym materiale, pochodzcym
przede wszystkim z notatek przedwojennych. Zwaszcza wchodziy tu w
gr notatki sporzdzone w zwizku z wiczeniami z Teorii Prawa,
prowadzonymi przez autora w cigu 15 lat na Uniwersytecie
Warszawskim pod kierownictwem prof. E. Jarry. W takich warunkach
powsta zarys kursu, wydany podczas wojny dwukrotnie pod postaci
skryptu jprzez studentw wojennej" Miejskiej Szkoy Handlowij w
Warszawie. Po ustaniu okupacji przyszed okres bardzo inten sywnej
pracy pedagogicznej, co utrudnio autorowi gruntowne przerobienie
prowizorycznie opracowanego kursu, ktrego wyda nie ksikowe
musiao nastpi moliwie jak najprdzej, aby za spokoi trapicy
modzie akademick gd podrcznikowy. W ta kich wanie
okolicznociach powstao pierwsze wydanie Wstpu", przy czym autor
przyrzek sobie, i ewentualne drugie wydanie sumiennie przygotuje.
Niestety, potrzeba nastpnego wyda- f ia powstaa nadspodziewanie
szybko, za wzgld na popiejb

uniemoliwia jeszcze i tym razem przeprowadzenie gruntownej przerbki


kursu w takim stopni u, jakiego domaga si ambicja autorska. Jednak
trudno jest dzi broni sie nadal powoywaniem fi na okolicznoci
wojenne, to te autor musi za Sowackim powtrzy szczere wyznanie, i
czuje sie sam peen winy".
Tre kursu zostaa ustalona w taki sposb, jakiego domaga iie
program Szkoy Gwnej Handlowej. Ma wiec tu by zarys zwiz ej
charakterystyki podstawowych instytucji prawnych, co zwykle nazywa
sie Encyklopedi prawa, a ponadto trzeba poda pewn ilo
teoretycznych wiadomoci o prawie, o jogo naturze i o jego istocie, a
wiec chodzi tu rwnie o pewne podstawowe wiadomoci z zakresu
Teorii Prawa. Takie zespolenie dwch zasadniczo rnicych sie od
siebie nauk jest bardzo niebezpieczne zwaszcza dla autorw usiujcych
opracowa zasady jakiej jednolitej nauki prawie, co nieraz bywa
dokonywane z zapaem godnym lepszej prawy. W rezultacie takiego
wysiku powstaj zawie konstrukcje teoretyczne na tematy ie dajce sie
uj w badaniu teoretycznym. Dlatego najwiksz trosk autora
niniejszego kursu byo cienie do zachowania metodologicznej
odrbnoci
zagadnie
teoretyczno-prawnyeh
od
zagadnie
encyklopedyczno-prawnyeh. Co sie za tyczy teoretyczno-prawnych
elementw kursu, to chodzi tu o zagadnienia podstawowe, podane w
paszczynie normal nie pojtego ,,wstpu", a wiec wolne od
mechanizmu rozwijania oraz uzasadniania podawanych problemw, jak
rwnie od zestawiania rnych sposobw ujmowania tych problemw.
W taki sposb otrzymujemy dobr tematw wprowadzajcych suchacza
w labirynt nauk o rnych gaziach prawa. Tego rodzaju Wstp"
wprowadzony zosta nie tylko do programu Akademii, Handlo wych.
ale rwnie do programu studiw prawniczych; z tego wzgldu autor
niniejszego kursu decyduje sie na ponowne wydanie swego Wstpu do
nauki prawa".
TTtinam scientiae iuris studentes profectum aliquem habeant".
H P

Warszawa, marzec 1947 r.

ROZDZIA PIERWSZY

OGLNE POJCIE NORM SPOECZNYCH


1. POJCIE NORMY SPOECZNEJ.
Punkt i. wiadomo jednostki zaley w znacznym stopniu od
wpyww otoczenia, za urabianie duszy indywidualnej przez
wspycie spoeczne stanowi prooes, ulegajcy pewnej prawid owoci, ktra opiera si na prawach, wystpujcych pod nazw
o r a w s o c j o l o g i c z n y c h , gdy socjologia, czyli nauka o
spoeczestwie, jest powoana do wykrywania tych praw*). Chodzi tu
o proces spontaniczny, ktremu nasz znakomity so~
*) Termin .^socjologia" zosta ustalony przez twrc tej nauki
Augusta Comte'a, ktry pocztkowo opracowan przez siebie nauk
polityki nazywa fizyk spoeczn (physique sociale) zgodnie z postulatem Saint Simoii'a, domagajcego si, aby nauka polityki bya tak
samo cisa, jak np. fizyka. Termin fizyka spoeczna" znajdu jemy u
Comte'a ju w r. 1822 w jego artykule pt.: Systme de politique
positive", bdcym czci Catchisme des Industriels" Saint Simona. Z
terminem socjologia" wystpi Comte dopiero w dziele pt.: Cours de
philosophie positive", ogoszonym w szeciu tomach w latach 1839
1842. W tym dziele posuguje si Comte pocztkowo przymiotnikiem
,,socjalny" (social), a dopiero w czwartym tomie wprowadza termin:
socjologiczny" (socjologique). Uczonego, zajmujcego si badaniami
socjologicznymi, nazywa on so- ciclogiiste".

cjolog Leon Petraycki przyznaje cech niewiadomej genial- noci.


Jest to wic proces podwiadomego przystosowywania sie psychiki
ludzkiej do wymogw ycia zbiorowego; stanowi on istot
spoeczestwa,
tworzc
zasadnicz
tre
kadego
zjawiska
spoecznego, a zarazem tre podstawowego prawa socjologicz nego.
Ten proces odbywa si na gruncie wzajemnego komuni kowania sobie
przez ludzi ich wasnych przey, wskutek czego w spoeczestwie
cieraj si ze sob rne oceny indywidualne, aby stopniowo
wytwarza
wartoci
spoeczne,
bdce
poniekd
rezultatem
podwiadomego plebiscytu spoecznego oraz rdem przecitnych
ocen o powtarzajcych si powszechnie faktach ycia indywidualnego.
Zdarzenia korzystne dla gromady spoecz nej zyskuj w tym plebiscycie
dodatnie wartoci, gdy to, co tej gromadzie przynosi szkod, bywa
uwaane za rzecz spoecznie szkodliw, chocia dla pewnych
osobnikw dana rzecz lub czyn mog by korzystne (np. kradzie). W
swym rozwoju historycznym ocena spoeczna pocztkowo bywa biedna,
poniewa opiera si' na mniejszym dowiadczeniu zbiorowoci, jednak
zawsze bdzie ona lepsza od sdw indywidualnych., ulegajcych
zudzeniom i bdom osobistym.
W spoecznym kreniu rnych sdw i ocen ludzkich, mu sz
odpa wszelkie zudzenia oraz bdy indywidualne, gdy ich
przypadkowo i rozbieno nie pozwala im osign przewagi nad
tym, co si powtarza stale, stanowic najlepsze ujcie rze czywistoci.
Proce s wytwarzania si wartoci spoecznych udoskonala ustawicznie
ich tre, gdy korzysta z coraz bogatszego dowiadczenia gromady
spoecznej i uwalnia t tre z tego, co bdc przypadkowe, nie
stanowi powszechnej waciwoci ocenianego zjawiska. Masowo
dowiadczenia spoecznego sprawia, ze wartoci spo eczne nabieraj
charakteru obiektywnego, jed- "nalT~nigdy nie osigaj doskonaoci
absolutnej, zwaszcza, gdy chodzi o rzadko powtarzajce si zjawiska
(np. wojna, strajk), ktrych ocena spoeczna moe by rwnie
irracjonalna, jak ocena indywidualna.

10

Punkt 2. Widzimy wic, e wartoci i oceny spoeczne sta nowi


rezultat dowiadczenia zbiorowego. W tym procesie ka de
dowiadczenie indywidualne przyczynia si do urabiania tjre ci tych
wartoci , ktre w rezultacie bd odpowiada naj czciej spotykanemu
w danej gromadzie wartociowaniu jakie go zjawiska, lub
postpowania ludzkiego. Jeeli np. w pewnej gromadzie ludzkiej jaki
czyn przyniesie jednym korzy, stanowic podstaw dla oceny
dodatniej, gdy drudzy ponosz przez ien czyn strat i zakwalifikuj go
ujemnie, to dalsze przekazywanie sobie opinii o tym czynie przez
czonkw gromady, skada si na rozwijajcy si stopniow r o proces
wartociowania spoecznego. Ten proces przez powtarzanie si
ocenianego czynu, zwiksza sw podstaw dowiadczaln oraz
wzmacnia gwarancj trafnoci swej kwalifikacji, co nastpuje na
skutek wyczania cech przypadkowych, ktre wobec swej
przypadkowoci s rozbiene, a wic zacieraj si i rozpraszaj w
dowiadczeniu masowym.
Proces tworzenia si wartoci i ocen spoecznych doprowa dza w
sr/ym wyniku do powstawania ocen, narzucajcych si jako z gry
idca opinia zarwno tym, ktrzy pocztkowo wypowiadali sd
dodatni, jak i tym, ktrzy potpiali fakt oceniany, doznajc wskutek
niego osobistych przykroci. Dlatego Petra- ycki mwi o mistycznoautorytatywnej powadze ocen spoecznych. Podstaw omawianego tu
procesu, s poszczeglne oceny indywidualne, przy czym jednostka
moe do spoecznego tworzenia si oceny wnosi udzia osobisty,
niekiedy bardzo znaczny. Jednake_Qcena osta tecznie uksztatowana,
musi dziki swemu pitnu spoecznemu narzuci si danej jednostce w
taki sposb, e ta jednostka nie dostrzee swego autorstwa, lecz stanie
wobec opinii z gry spywajcej. Anegdota o marynarzu ma - sylskim
moe by jaskraw ilustracj tego rodzaju przeobrae. Chodzi tu
mianowicie o czowieka, ktry w jednej z kawiar portowych oznajmi
zebranym gociom, e w porcie wyowiono wa morskiego. Widzc
poruszenie wrd suchaczy, wpad na
4

11

pomys rozszerzenia sensacyjnej nowiny po caym miecie, a wic


odby wdrwk po rny cli ulicach miasta i wszdzie wywoywa
masow wdrwk ludzi do portu. Nakoniec po wrci do miejsca, skd
wyszed, a spostrzegszy tam powszechne wzburzenie oraz wymarsz
najbardziej niedonych maruderw zapyta o powd podniecenia;
gdy mu powiedziano, e w porcie znajduje si w morski, uwierzy i
poszed z innymi, aby obejrze potwora: ujarzmila_go^ warto
spoeczna o n ^dnvm_ autorytecie, chocia byl jej wycznym
inicjatorem. W taki oto kposb ksztatuj si oceny spoeczne, ktre
zazwyczaj zasuguj na miano norm spoecznych, poniewa normuj
indywidualne postpki ludzkie.
Punkt 3. Mona ustali twierdzenie, e kada jednostka wpywa na
tworzenie si ocen spoecznych; jednake podwia domy charakter tego
procesu powoduje wzmiankowany powyej stan, polegajcy na tym, i
poszczeglne osobniki nabieraj przewiadczenia o z zewntrz i z gry
narzuconych postulatach, czyli normach spoecznych, do ktrych winni
przystosowa swoje postpowanie. Przeto normy spoeczne narzucaj
si wiadomoci poszczeglnych osobnikw, jako co przychodz cego
z zewntrz i stanowicego obc presj na ich indywidualn opinie. Jest
to punkt wyjcia kadej normy spoecznej oraz kadego zespou norm,
czyli organizacji spoecznej. Jednak stop niowo ocena spoeczna traci
swj pierwotny charakter postulatu zewntrznego, gdy psychika
ludzka powoli przystosowuje si do potrzeb i wymogw ycia
spoecznego. Rozwj tego przystosowania sprawia, i ocena spoeczna
staje si coraz bardziej bliska ocenie indywidualnej, a wreszcie
odleglof miedzy nimi zmaleje do zera, powodujc oparcie oceny
spoecznej na wewntrznym przewiadczeniu osobnikw o jej
^oczywistoci. W spoeczestwie wic o utrwalonym poczuciu
nietykalnoci cudzej wasnoci, zakaz kradziey przestaje by wyrazem
woli jakiego autorytetu zewntrznego i stanowi oczywisty postulat

12

zdrowego rozsdku. Ludzie kulturalni nie kradn, nie ze wzgldu na


zewntrzny zakaz kradziey, ale na skutek oczywistej nie waciwoci
lakiego postpowania, potpionego przez glos su mienia. Dzieje si tak
na skutek naturalnego procesu przystoso wania psychicznego, a wiec
na skutek pewnego porzdku zachodzcego w wiecie, o czym mwi
ju najdawniejsza filozofia jako o prawie natury.
Punkt 4. W taki wanie sposb przedstawia si socjolo giczny
proces tworzenia si oraz rozwoju norm spoecznych. Rezultatem tego
procesu jest uwiadomienie sobie przez ludzi odpowiednich
p o s t u l a t w
n a l e y t e g o
p o s t p o w a n i a , przy
czym le postulaty wystpuj w postaci naka zw lub zakazw, np. miuj
bliniego, nie zabijaj itp. Chodzi tu c wywarcie odpowiedniego
cinienia na postpowanie ludzkie, gdy wolno woli pozwala
czowiekowi postpi tak lub inaczej, tzn., speni wymagania normy,
albo nie speni. Rezultatem takiego stanu rzeczy jest istnienie
odpowiedzialnoci osobnikw, /obowizanycTi do przestrzegania norm
spoecznych, zs o odpowiedzialno' nie mogoby by mowy, gdyby
realizacja normy odbywaa si niezalenie od decyzji zwizanego z ni
osobnika; istnienie takiej wanie niezalenoci stwierdzamy w
urzeczywistnianiu si praw przyrody. Normy spoeczne pomimo swego
naturalnego charakteru musz uwzgldnia samodzielno de cyzji
zwizanych nimi osobnikw, ktrzy staj wobec dwch moliwych
kierunkw swego postpowania: zgodnoci lub nie zgodnoci z
nakazami tych norm. Moliwo nieposzanowania norm wymaga
istnienia jakich przykrych nastpstw dla gwacicieli porzdku
spoecznego. Chodzi tu mianowicie o tw. s a n k c j
n o r m
s p o e c z n y c h ,
polegajc
na
przykroci
z
racji
nieposzanowania ich nakazw. W zalenoci od poziomu kultury
spoecznej oraz od natury poszczeglnych rodzajw norm spoecznych
sankcja normatywna przedstawia si w sposb rnorodny, przy czym
w jej rozwoju mona si

13

doszukiwa pewnej prawidowoci. Widzimy bowiem, e na ni skim


poziomie kultury normatywnej sankcja przedstawia si w sposb
brutalny i cakiem materialny, podczas gdy szczytowy rozwj tej
kultury sprowadza sankcj wycznie do dbr du chowych. Gdy np.
etyka chrzecijaska ustala najdoskonalsze postacie sankcji, to etyka
Koranu wprowadza sankcje o charakterze czysto materialnym w postaci
ogrodw rajskich, zotych naszyjnikw, jedwabnych szat i tym
podobnych olretnic dla zachowujcych wiernie zakon.
Punkt 5. Istotn ceci kadej normy spoecznej jest jej charakter
nakazowy, co uj odpowiednio w filozoficznej ter minologii Emanuel
Kant, mwic o imperatywie kategorycz nym". Chodzi tu o wskazanie
postpowania, ktre bezwzgldnie powinno by przestrzegane, przy
czym musi to nastpi z racji samego autorytetu normy, nie za z
jakich
innych
pobudek.
Przekonanie
o
koniecznoci
podporzdkowania si normie tworzy jej cinienie na postpowanie
ludzkie; takie cinienie zasuguje na miano ri $ p i e u i a z ^s a' d n i
c z e g o , c z y l i _ n o r m a t y w 11 e g o, ktro polega na
przewiadczeniu o koniecznoci podporzdkowania si normie z racji
jej siy autorytatywnej, opartej bd na nakazie zewntrznym, bd na
glosie sumienia. Ideaem kultury normatywnej jest taki stan, w kt rym
cinienie zasadnicze wystarcza do tego, aby byo zabezpie czone
poszanowanie porzdku spoecznego.
Jednak zazwyczaj poczucie ulegoci normom nie bywa do statecznie silnie ugruntowane w wiadomoci ludzkiej, a ww czas
normy nie potrafi sil swego autorytetu oddziaywa na dusze
zwizanych nimi osobnikw w sposh, wystarczajcy do tego, aby
zagwarantowa naleyte postpowanie. W takich przypadkach
niezbdne jest cinienie uzupeniajce, a mianowicie c i n i e n i e
pomocnicze, czyli o p o r t u n i s t y c z n e,
wystpujce pod postaci wyrachowania ze wzgldu na kary i nagrody.
Czsto spotykamy si z ludmi o psychice antyspo-

14

iecznej, na ktrych zasadnicze cinienie normatywne oddziaywa w


sposb niewystarczajcy, a nawet znikomy, za wtedy jedy nym
pogromc samowoli jednostek jest obawa przed kar lub wzgld na
nagrod. W niektrych krgach spoecznych taki niedoskonay sposb
poszanowania norm stanowi "prawie e wy czn podstaw porzdku
spoecznego, a nawet u ludzi o wysokim poziomie kultury spoecznej
zawsze mona znale sabsze przejawy poczucia normatywnego, w
ktrych czynnik opor- tunistyczny wysuwa si na pierwszy plan.
Punkt 6. Kary i nagrody odgrywaj donios rol w yciu
spoecznym, za kary stanowi podstaw p r z y m u s u , ktry czsto
bywa poczytywany za istotn cech norm spoecznych, a zwaszcza
prawnych. W zwizku z tym rozwina si popu larna w nauce prawa
teoria przymusu pastwowego, ktra uwa a ten przymus za rdo
mocy obowizujcej dla prawa. W nauce niemieckiej teoria przymusu
jest zwizana z nazwiskiem synnego duskiego prawnika Rudolfa
Theringa, ktry w swoich rozwaaniach doszed do stwierdzenia, e
prawem jest sia. Zdaniem Iheringa istotn waciwo prawa stanowi
jego cel, polegajcy na deniu do zabezpieczenia normalnych wa runkw wspycia spoecznego przez pohamowanie przejaww
egoizmu indywidualnego. W taki sposb teoria przymusu" wy ranie
podkrela oportunistyczny charakter prawa, co odpowia da naszym
wywodom na temat pomocniczego, czyli oportun- stycznego dziaania
norm spoecznych. Jednake to cinienie nie jest waciw podstaw
ycia normatywnego, przeto przymus nie stanowi przyczyny
obowizywania normy, lecz jest skutkiem lego obowizywania,
wystpujcym wobec tych osobnikw, kt rzy n ; e maj dostatecznie
silnego poczucia normatywnego. Std kary i nagrody tworz jedynie
dodatkowe cinienie na postpowanie ludzkie, oparte w zasadzie na
masowym poczuciu koniecznoci ulegania normom. Bez swej
naturalnej podstawy w postaci cinienia zasadniczego kary i nagrody
mog spowodowa

15

powszechn deprawacj spoeczn, oraz najzupeniej patologi czne


objawy swego dziaania na dusze ludzkie. Taki wanie charakter maj
np. wszelkie rzdy terroru, ktry wystpuje zawsze w chwilach
przeomowych, gdy nowy porzdek norma^- tywny nie zdoa jeszcze
utworzy
w
spoeczestwie
masowych
objaww
poczucia
obowizkowoci, wobec czego zabezpieczenie porzdku spoecznego
musi si opiera na zastraszeniu opornych. Jednake taki stan rzeczy
moe stwarza jedynie zabezpieczenie dorane, za moliwie
najszybciej winno si rozwin zdrowe poczucie normatywne,
przystosowane do nowej organizacji porzdku spoecznego; o ile to
nie nastpi, wwczas proces organizowania ycia spoecznego musi
niebawem ulec zwyrodnieniu oraz rozkadowi.
Punkt 7. Mona powiedzie, e przymus pastwowy czy te
przymus jakiego innego autorytetu spoecznego wymaga dla swej
normalnej egzystencji, aby w masach spoecznych tkwio zdrowe
poczucie normatywne, a zwaszcza prawne. Skoro bo wiem ten przymus
tworzy jedynie dziaanie uzupeniajce, to jego cinienie jest
skierowano przede wszystkim na psychik niektrych jednostek lub
grup antyspoecznych. W najbardziej utrwalonym porzdku
spoecznym znajduj si warunki, sprzy jajce pojawianiu si
jednostek lub mniejszych grup zwyrod niaych, co wymaga
zastosowania ostrych' represji oraz izolacji wiziennej. Chodzi tu
jednak o wypadki sporadyczne, ktrych unormowanie nie wymaga
przemian w strukturze wadzy pa stwowej. Gdyby jednak osabienie
poczucia spoecznego, a zwaszcza prawnego, rozszerzyo si na
szerokie masy spoeczne, to wwczas zabezpeczenie porzdku
spoecznego wymagaoby znacznie silniejszego wzrostu presji
przymusowej. W taki wialnie sposb przedstawia si wzrost cinienia
w a d z y p a s t w o w e j oraz jej strukturalnych przeobrae, co
nastpuje zazwyczaj w okresach przemian ustrojowych, jak rwnie i
w ta kich w ogle czasach, kiedy poczucie normatywne, a przede

16

wszystkim prawne, ni e znajduje w masach spoecznych dostatecznego


ugruntowania. Zwaszcza dzieje si tak w dobie wojen, gdy poczucie
normatywne
ulega
w
szybkim
tempie
wyniszcze niu,
za
szczeglniejsza jaskrawo tych objaww, wystpuje w dziedzinie
organizacji tymczasowych wadz okupacyjnych, ktre naogl nie mog
liczy na masowe poczucie normatywne, wobec czego musz opiera
si na spotgowanym dziaaniu czynnika przymusowego. W takich
warunkach niewiojka stosunkowo ilo osobnikw, ktrzy tworz
warstw rzdzc (np. Volksdeutsche w Generalnej Gubernii), jest
zdolna utrzyma w karnoci masy podwadne, odczuwajce obco
rzdzcego nimi porzdku prawnego.
W kadym bd razie elita rzdzca w atmosferze masowej
przymusowoci musi posiada w sobie niewtpliwie silne poczu cie
normatywne, ktremu zreszt grozi ogromne niebezpiecze stwo
zwyrodnienia
przez oddzialowywanie
na masy w sposb
opontunistyczny. Oczywicie niebezpieczestwo wzrasta w miar
upywu czasu, kiedy to tymczasowo utrwala si na okres zbyt dugi.
Wtedy apownictwo oraz inne naduycia s koniecznym nastpstwem
takiego wadztwa spoecznego, w ktrym stosunek cinienia
zasadniczego do oportunistycznego utraci rwnowag wewntrzn. Tu
znajdujemy wytumaczenie, dlaczego urzd nicy pastw europejskich
demoralizuj si w koloniach, wskutek zbyt lekkomylnej polityki
kolonialnej, a wic zbyt bezceremonialnego stosunku do tuziemcw, co
bardzo prdk depra wuje wadcw. Dla normalnej i trwalej egzystencji
porzdku spoecznego konieczna jest przewaga w spoeczestwie
elementw o zdrowym i silnym poczuciu normatywnym, a zwaszcza
prawnym.
Punkt 8. Kada norma spoeczna wystpuje w poszczegl nych
przypadkach pod postaci takiego lub innego p r z e y c i a
n o r m a t y w n e g o . Wszelkie przeycia normatywne zawieraj w
sobie szereg elementw, ktre moemy nazwa
Pi t ka. Praiu o - 2

elementami norm spoecznych. W szeregu tych elementw na ley


przede wszystkim uwzgldni p o d m i o t n o r m y ; jest to jaki
osobnik lub w ogle jakikolwiek byt, ktremu s przy pisywane
odpowiednie obowizki lub uprawnienia. Nastpnie naley wymieni
przedmiot
normy,
czyli odpowiednie zachowanie si,
wymagane przez ni. Z kolei trzeba uwzgldni a u t o r y t e t
n o r m y , czyli rdo, skd pynie jej moc; ten autorytet mona
nazwa faktem autorytatywnym, czyli normo- twrczym, za jego
przykadami moe by nakaz wadcy, prze pis ustawy, wyrok sdowy,
wezwanie nauczyciela, gos sumienia itp. Ponadto wchodzi tu w gr
zwizek pomidzy podmiotami, oparty na danej, normie, przy czym
nazwa takiego zwizku skada si zwykle z rzeczownika s t o s u n e
k", uzupenionego przez przymiotnikowo ujt nazw normy, np.
stosunek moralny, prawny, obyczajowy itp. Wreszcie w niektrych
przeyciach normatywnych wystpuj rwnie pewne f a k t y
normatywnie
d o n i o s e , ktre powoduj zastosowanie
oglnikowo wyraonego nakazu normy do konkretnego stosunku po midzy jakimi podmiotami; najpospolitszym przykadem ta kiego
faktu, ktremu rwnie mona nada miano faktu rele- wantnego, moe
by zawarcie umowy, co powoduje zastosowa nie normy do
konkretnego stosunku normatywnego.
Punkt 9. Kada norima spoeczna wystpuje pod postaci
odpowiedniego nakazu lub zakazu, ustalajc jak p o w i n n o .
Taka powinno stanowi charakterystyczn cech normy, o czym rni
przedstawiciele nauki prawa wypowiadaj si w sposb wyczerpujcy.
Spotykamy si z takim okreleniem normy, ktre powiada zwile, e
chodzi Au o wypowied o czym, co by powinno. Temu, co by
powinno, przeciwstawia si to, co jest; na podstawie tego rodzaju
rozrnienia pojciowego rozwija si system teoretyczny tzw. szkoy
wiedeskiej, opartej na nauce Hansa Kelsena, ktry w swoich
wywodach
bierze za punkt wyjcia rnic, zachodzc pomidzy Sein

18

i Sollen". Nie wnikajc w gbsze dociekania metodologiczne,


zwrcimy uwag na kryjc si w tym problemie praktyczn
waciwo normy. Chodzi tu mianowicie o stwierdzenie pew nego
stanu idealnego, niezalenego od tego, co zachodzi w wie cie realnym.
Gdy np. mwi: Nie kradnij", to stwierdzam, e tak nie naley
postpowa bez wzgldu na to, jak ludzie naokoo mnie postpuj, a
nawet bez wzgldu na moje wasne zachowanie. Norma moe by
amana na kadym kroku, a jednak w wiadomoci naruszajcych j
osobnikw bdzie z ca bezwzgldnoci wystpowa przekonanie, e
tak nie naley robi. Dopki takie przekonanie utrzymuje si w
wiadomoci ludzkiej, dopty ona trwa, przy czym istnienie jej
niezalene jest od przewiadczenia o jej aktualnej mocy
obowizujcej, np. synny pomnik prawa babiloskiego, kodeks
Hammurabiego, stanowi zesp nakazw, ktre dzi jeszcze s
normami, chocia dawno ju przestay kogokolwiek obowizywa.
Std rozumowanie normatywne musi si rozwija w innej
paszczynie, rnicej si od paszczyzny yciowej, a wic chodzi tu
o
pewien
sposb
rozumowania
abstrakcyjnego,
ktrego
jednostronnoci nie chc si podporzdkowa niektrzy prawnicy,
zwalczajc tzw. kierunek pojciowy (Begriffsjuriisprudenz). Jednake
waciw metod rozumowania prawniczego jest wanie jego abstrakcyjno, ktrej charakter zrozumiemy po zapoznaniu si z
waciwociami tzw. metody dogmatycznej.
Punkt tO. Bezwzgldno norm spoecznych rni je od
najrozmaitszych r a d i w s k a z w e k p r a k t y c z n y c h ,
jak np. technicznych, lrgienicznych. Te rady nie s normami, poniewa
dopuszczaj dwa przeciwne rodzaje postpowania, np. jeeli chcesz si
wzbogaci graj na loterii, jeeli jednak nie masz zamiaru si
wzbogaci, to nie poszukuj szczcia w grze loteryjnej. Takie rady nie
maj wic charakteru normatywnego, ktry polega na bezwzgldnym
wymaganiu jednego rodzaju postpowania (np. nie obmawiaj, nie
kam, nie oszukuj itp.).

19

2. SPOECZESTWO, JAKO TEREN DZIAANIA


NORM SPOECZNYCH.
Ihinkt 1. Omwione powyej postulaty normatywne mzy- wamy
jak to zreszt ju powyej zostao stwierdzone nor mami
spoecznymi, poniewa reguluj one wspycie spoeczne. To
wspycie zespala osobnikw, z ktrych kady wnosi do obcowania
spoecznego swoje wasne przekonania, denia i oceny. Wymiana,
czyli wzajemne komunikowanie sobie wszelkich pogldw oraz
skonnoci osobistych, powoduje stopniowe znieksztacanie si treci
przey indywidualnych pod ktem widze nia kryteriw spoecznych,
urabianych przez wzajemn zaleno i oddziaywanie ludzi na siebie.
Nastpi przeto musi odpowiednia socjalizacja psychiki jednostkowej,
czyli spoeczne wychowanie jednostki, skoro jej wasne przekonania,
denia i oceny staj si wytworem wspycia zbiorowego, co powo duje ich przystosowanie do spoecznych warunkw ycia.
To przystosowanie rozwija si stopniowo i powoli, a nawet nie bez
wstrzsw i buntu, za pocztkowe stadia spoecznego wychowiania
jednostek
daj
zazwyczaj
jaskrawe
przykady
skon noci
antyspoecznych. Proces przystosowania spoecznego daje si z
atwoci zrozumie na przykadzie rozwoju psychiki dzie- cicej,
gdy dziecko dochodzi stopniowo do uzgodnienia swoich osobistych
przey psychicznych z wymogami wspycia spo ecznego. Chodzi tu
o proces, odbywajcy si zwaszcza w swych stadiach pocztkowych
nie bez znacznego oporu ze strony skon noci indywidualnych, a
wreszcie czowiek dojrzay ulega silnemu dziaaniu tresury spoecznej,
ktra powoduje, i jego osobiste sdy i denia s dyktowane przez
^wymagania ycia spoecznego. Oczywicie mamy tu na uwadze
doskonay stan kultury spoecznej, ktremu naley przeciwstawi stany
nisze,, mniej doskonale, a nawet cakiem prymitywne. Przykady bra ku kultury spoecznej w jednostkach oraz w caych grupach
spoecznych wystpuj czsto w utworach literackich, zwasz

20

cza o charakterze obyczajowo-satyrycznym. Np. Zabocki


swej komedii Sarmatyzim" skary si na szlacht polsk XVIII
wieku, i jakby horda tatarska te wieniaki co sowo do kord;
obywatele tacy liiegorsi od dziczy". W podobny spo sb, cho bardziej
dosadny w sownym ujciu przedstawia Czepiec brutalny sposb
zachowania si jednostki w gromadzie, wypowiadajc synne zdanie:
A jak ja mu daem w pysk, on si ino krwi zabroczyl, i na cian si
potoczy i nie upad, bo by cisk". Takiej brutalnoci przeciwstawia
si wyszy poziom kultury spoecznej, ktrej rozwj wychowuje
czowieka w duchu poszanowania godnoci blinich, przy czyni kady
osobnik nabiera takich przekona i skonnoci, jakie odpowiadaj
potrzebom ycia zbiorowego. Dlatego w gronie ludzi kultural nych
nikomu nie przychodzi do gowy, aby np. pocign ssia da za
czupryn, lub wyla mu za konierz niedopit herbat.

Punkt 2. Zanim wymagania ycia spoecznego zdoaj wychowa


jednostk w naleytym stopniu oraz sta si jej osobi stymi
przekonaniami i skonnociami narzucaj si jej one jako co
przychodzcego z zewntrz i krpujcego jej wasne sdy i podania,
co
w
rezultacie
powoduje
unormowanie
zacho wania
si
indywidualnego wedug potrzeb zbiorowoci. Mamy tu do czynienia z
wzmiankowan ju w poprzednim paragrafie waciwoci kadej
normy spoecznej, wystpujcej zawsze w postaci jakich tajemniczych
wizw, krepujcych samodzielno czonkw wsplnoty spoecznej.
S to Wizy, ktrych dziaanie przyczynia si do spoecznego
wychowania jednostek, a przeto mona powiedzie, e to wychowanie
odbywa si za pomoc norm spoecznych, ktre w kadej jednostce
stanowi to, co naley uzna za produkt wspycia spoecznego. W
taki oto sposb moemy uwiadomi sobie, gdzie znajduje sie spo eczestwo, ktrego siedlisko mieci si nie poza osobnikami
ludzkimi, ale wanie w nich, a mianowicie w tej czstce ich
osobowoci, ktra polega na przeywaniu norm spoecznych.

Naley z ca stanowczoci stwierdzi, e wszelkie objawy y cia


spoecznego wystpuj tylko w jednostkach, w ich pogl dach,
deniach oraz postpkach, za cala spoeczna tre po gldw, de
oraz postpkw ludzkich zawiera si w przey ciach normatywnych,
ktre urabiaj wiadomo indywidualn na mod spoeczn.
Natomiast wszelkie prby odrywania ob jaww spoecznych od
jednostek, stanowi bdny pomys teo retyczny, szkodliwy dla jasnego
pojmowania natury spoeczestwa, poniewa doprowadza on do
umieszczenia zjawisk spoecznych w niepojtych i mglistych
dziedzinach ducha narodowego, czy te zbiorowego, o ktrym mona
wypowiedzie bardzo nieokrelone oglniki. Tak wanie fantastyczn
konstrukcj pojcia spoeczestwa stworzya niemiecka szkoa
historyczna, a zwaszcza jeden z najwybitniejszych jej przedstawicieli,
Pucha, ktry naucza, e prawo bywa wykuwane w podziemiach du
cha narodowego. Niewtpliwe pikno tego powiedzenia zawiera w
sobie pewien rdze prawdy, skoro uwiadomimy sobie to, e duch
narodu pracuje w podziemiach, czyli w podwiadomo ci procesw
psychicznych, wytwarzajcych si na Ile wspycia spoecznego.
Jednake praca ducha narodowego nie odbywa si gdzie poza
jednostkami, ale w nich samych, za jedynie na skutek podwiadomego
charakteru wielu jej przejaww, mo emy nabiera przekonania o jej
bezosobowoci.
Natomiast
dokadne
poznanie
rzeczywistoci
spoecznej uczy nas, e ona tkwi w kadej jednostce ludzkiej, w jej
pogldach, deniach i postpkach przy czym, te stany wiadomoci
wystpuj pod postaci norm spoecznych. Nawet i wwczas, gdy
mamy do czynienia z cakowitym uzgodnieniem usposobienia
indywidualnego z potrzebami zbiorowoci, trzeba mwi o
szczeglnym rodzaju norm spoecznych, ktre poznamy niebawem pd
nazw norm autonomicznych.
Punkt 3. Rwnolegle z uspoecznieniem indywidualnych sdw i
poda ludzkich wzmaga si wolno oraz swoboda

22

postpkw ludzkich, wobec czego czowiek dojrzay nie potrze buje


piastuna. T myl wypowiedzia filozof niemiecki Hegel w
nastpujcy sposb: Wola ludzka jest na pocztku rozwoju
historycznego subiektywna, nieswobodna, a dopiero stopnio wo
przeksztaca si w obiektywn i swobodn". Przez wol su biektywn
rozumie Ilegel wol kapryn, niemoraln, potrze bujc zewntrznej
podniety, a wic indywidualnie samodzieln; natomiast obiektywna
jest to moralna, oglna wola, do ktrej powinna podnie si wola
subiektywna przez swj rozwj historyczny, aby urzeczywistni w
sobie wolno moraln. "W ten sposb historia powszechna stanowi
rozwj ludzkoci, dcej do wolnoci, a zmierzajcej od
niewolnictwa azjatyckiego poprzez pwolno greck i rzymsk do
penej wolnoci wspczesnego nam wiata. Nauka Hegla upodabnia
przeto rozwj uspoecznienia ludzkoci do procesu uspoecznienia
jednostki. Mamy tu wic stwierdzenie faktu, i psychika ludzka ulega
stopniowej socjalizacji;' chodzi tu o proces, ktry sprawia, e dziki
wysokiej kulturze psychicznej wzrost samodzielnoci ludzkiej nie
powoduje dezorganizacji ycia spoecznego, wsku- teli czego na tle
ugruntowanego porzdku spoecznego mog si swobodnie
ksztatowa idee to wolnociowc, nie godzc bynajmniej w podstawy
tego jforzdku. Natomiast w dobie przesile nia organizacyjnego, gdy
kultura psychiczna ulega obnieniu lub zaamaniu si, obserwujemy w
dziejach kadej spoecznoci ludzkiej ograniczenie, a nawet
unicestwienie wolnoci jednostek, za jak grzyby po deszczu
wyrastaj opatrznociowi dyktatorzy i wodzowie" narodw. Dlatego
nie mona odmwi racji znanemu historiozofowi francuskiemu L.
Bourdeau (L'histoire et les historiens, Paris 1<S88), gdy cytuje
powiedzenie Mon- taigne'a, ktry widzia w Napoleonie rewolucj
francusk w ludzkim uosobieniu"; zdaniem Bourdeau w przypadku
przedwczesnej mierci Napoleona, stanby na jego miejscu ktry z
jego marszakw, aby okaza si w przyszoci nie mniej wiel kim,
chociaby ta wielko bya innego rodzaju.

23

Punkt 4. Przeobraenia zachodzce w stanie wolnoci in dywidualnej s jak widzimy zalene od stanu przystoso wania
psychiki jednostek do potrzeb zbiorowoci. Naley wiec lu stwierdzi
istnienie pewnego procesu naturalnego, ulegajce go obiektywnej
prawidowoci, ktra jest oparta na prawach, nazwanych powyej
prawami socjologicznymi. Nawet przejawy wolnoci ludzkiej zale w
pewnym stopniu od tych praw, ktre w odpowiedni sposb ksztatuj
wychowanie jednostek w spoeczestwie. Pozorna dowolno i
przypadkowo objaww ycia spoecznego przy bliszym poznaniu
natury
spoeczestwa

ustpuje
miejsca
prawidowemu
ksztatowaniu si tych objaww, a przeto spoeczestwu naley
przyzna charakter naturalny i byt w znacznym stopniu niezaleny od
kaprysw oraz zachcianek indywidualnych. Dlatego wypada nam
przykadowo powoa si ponownie na jedno z powiedze Boiir- deau,
a mianowicie na jego tez, e postp bywa osigany maso wym
wysikiem
nieznanych
pracownikw,
ktrzy
dziaaj
w
najrnorodniejszych dziedzinach. Musimy bowiem stwier dzi, e w
rzeczywistoci spoecznej istnieje naturalna prawid owo objaww
wspycia ludzkiego. Taki stan rzeczy pozwa la nam na ustalenie
nastpujcego o k r e l e n i a
spoec z e s t w a :
j e s t
t o
w s p y c i e oparte na d z i a a n i u
p r a w
socjologicznych.
Naley jednak zastanowi si nad kwesti, czy kade wsp ycie
ludzkie stanowi spoeczestwo. Chodzi lu mianowicie o problem, czy
11 u m jest spoeczestwem. Niewtpliwie wza jemne oddziaywanie na
siebie jednostek w tumie ma charak ter bardzo uproszczony, podobny
do tego, co obserwujemy w wiecie zwierzcym, a co Petraycki
nazywa zaraeniem si czyslo wzruszeniowym. Zreszt nie tylko u
zwierzt, ale take u udzi spotykamy objawy takiego zaraania, np.
miech lub pacz przechodzi na iinnycli osobnikw cakiem
automatycznie, podobnie udzielaj si przejawy paniki wrd
osobnikw zamknitych AV poncym budynku. Natomiast normalne
oddzjay-

24

wanie spoeczne posiada natur bardziej skomplikowan, gdy mamy


tu podwjny cznik: a) poznawczy, uzupeniany przez przejawy woli
a sprowadzajcy si do wzajemnego komuniko wania sobie poj, oraz
b) wzruszeniowy, dziaajcy wedug omwionego powyej
mechanizmu. Dlatego Petraycki okrela o d d z i a y w a n i e
s p o e c z n e jako z a r a a n i e s i
intelektualnoe m o c j o n a l n e , c z y l i poz n a w 7 c z o - w z r u s z e n i
o w e. Na og w yciu spoecznym wzajemne oddziaywanie
osobnikw na siebie odbywa si przy zachowaniu pewnej rwnowagi
pomidzy czynnikiem poznawczym i wzruszeniowym, przy czym
odpowiedni udzia czynnika poznawczego nadaje zachowaniu si
jednostek pitno samodzielnoci i krytycyzmu w stosunku do
narzucajcego si im nastroju wzruszeniowego. Ot wanie ta
rwnowaga ulega w tumie zaamaniu, gdy pierwiastek wzruszeniowy
wysuwa si na plan pierwszy, przy rwnoczesnym osabieniu czynnika
poznawczego; std w uczestnikach tumu stwierdzamy osabie nie
osobowoci i krytycyzmu, co uatwia przechodzenie od na stroju do
nastroju w zalenoci od takiego lub innego naporu wzruszeniowego.
Jednostka przeto zatraca w tumie swe oso biste waciwoci, a wic
staje si zdolna do postpowania, nie zrozumiaego ze wzgldu na jej
wasne usposobienie i skonnoci, np. wytworny i ugrzeczmiony
osobnik bierze udzia w bjce. Niejednokrotnie jednostka po wyjciu z
tumu nie moe sobie wytumaczy, dlaczego postpowaa w tumie
wbrew swoim staym przekonaniom oraz utrwalonemu usposobieniu.
Niekiedy jednostka zatraca si w tumie cakowicie, a ww czas jej
samodzielno i krytycyzm przepada zupenie wraz Z zanikiem
wzajemnego oddziaywania poznawczego; chodzi tu o przypadki, w
ktrych tum ulega zwyrodnieniu, obniajc sw natur do objaww
wspycia zwierzcego, np. orgie sekty biczownikw, oszalaa z
trwogi publiczno w poncym budyn ku. Jednake w normalnych
objawach egzystencji tumu osobowo ludzka oraz cznik
poznawczy, nie ulegaj zanikowi,

lecz jedynie sabn na skutek wzmoenia si roli czynnika wzru szeniowego. Przeto tre ideologiczna i postulaty norm spoe cznych
wszystko to utrzymuje si w tumie, ktry musi by uznany za" teren
dziaania praw socjologicznych, a wic zasu guje na miano
spoeczestwa. Winnimy bowiem przyznawa waciwoci spoeczne
wszelkim objawom ludzkiego wspycia zbiorowego, o ile opieraj
isi na dziaaniu praw socjologi cznych. Wanie dlatego zwyrodniae
postacie tumu znajduj s' poza sfer objaww spoecznych, gdy tam
prawa socjologiczne nie daj si zauway.
Punkt 5. Nie wszyscy badacze spoeczestwa
obiektywny oraz naturalny charakter objaww spoecznych.
z nich gosz pogld, ktry stwierdza dowolno tych
opartych na wiadomej twrczoci wybitnych jednostek.
wanie duchu wypowiada si M. Lehmann, gdy mwi:

przyjmuj
Nie ktrzy
ob jaww,
W takim

,,Historia ludzkoci jest tylko histori bohaterw, czyli wybitnych


osobistoci; dlatego naley j uzna za cakowicie indywidualn; nie
istniej w niej adne wydarzenia typowe, a wic nie mona w niej
wykry adnych praw. Zjawisko historyczne nigdy nie pozwala si
wyjani, tj. nie mona ustali jego przyczyn, ale jedynie mona je
poj". Dlatego zdaniem Lehmann'a zachodzi zasadnicze
przeciwiestwo pomidzy przyrod i histori: w przyrodzie panuje
konieczno, za histori rzdzi wiadome dziaanie wybitnych ludzi,
co wyklucza jakkolwiek prawidowo rozwoju spoecznego. Wrd
przeciwnikw obiektywnego pojmowania zjawisk spoecznyTi znaj duje si szereg wybitnych uczonych; w Niemczech wprowadze niu
przyrodniczego punktu widzenia do historii przeciwstawili si: Edward
Meyer, Henryk Rickert, W. Dilthey i Barth; w nauce francuskiej na
takim stanowisku stoi Gabriel Tarde, ktry wprawdzie przyjmuje
istnienie powszechnie dziaajcego prawa naladownictwa (la socit
c'est l'imitation) i uznaje
2(1

wzajemne naladownictwo za podstawowy fakt spolecziny (le


phnomne social lmentaire), ale jednak twrcz rol przypisuje
wybitnym jednostkom zwanym wynalazcami (les inventeurs).
Przyznanie zjawiskom spoecznym charakteru obiektywnego i
naturalnego musi oczywicie pomniejszy znaczenie indywi dualnoci
ludzkiej, nie tylko wybitnej, ale i przecitnej. Dlatego przedstawiciele
tego kierunku bada socjologicznych s naogSl skonni uznawa
jednostk jedynie za wyraz czynnikw spoe cznych. Do takiego
wniosku dochodzi cytowany powyej Bour deau, ktry kad wybitn
jednostk usiuje pogry w gro madzie spoecznej, twierdzc, e ludy
przemawiaj ustami swoich prorokw, wobec czego glos ludu winien
by zawsze uznawany za gos Boga. Ostatecznym nastpstwem
obiektywizmu socjologicznego bywa zazwyczaj twierdzenie, e
osobowo ludzka jest w caej swej treci wytworem spoeczestwa, e
przeto caa tre wiadomoci i skonnoci indywidualnych by wa
ksztatowana przez dziaanie praw socjologicznych. Niewt pliwie
osobowo ludzka sianowi produkt naturalnych proce sw rozwojowych
o charakterze spoecznym, ale trzeba wzi pod uwag rwnie i to, e
kada jednostka ulega rwnoczenie przystosowaniu do potrzeb
rnych gromad spoecznych, a przeto musz si w niej wytwarza
rozmaite rozdwieki, np. pomidzy wymogami dobra rodzinnego i
narodowego, klasowego i oglnospoecznego, narodowego i
oglnoludzkiego itd. W kadej jednostce cieraj si wic rne
wartoci spoeczne, najrozmaitszego pochodzenia, a panadto wystpuje
w niej zawsze z wiksz lub mniejsz si gos gatunku ludzkiego,
wyraajcy si pod postaci atawistycznych skonnoci, urobionych na
skutek dziaania praw biologicznych. Taka rozbieno uzasadnia w
sposb jak najbardziej oczywisty istnienie czysto indywidual nego
pierwiastka w czowieku, ktry ma mono a nawet po trzeb wyboru
jednej z kilku postaw yciowych. Jest to natu ralny punkt wyjcia dla
rozwoju indywidualizmu ludzkiego,

ktrego istnienie jest tak samo oczywiste, jak istnienie prawid owoci
zjawisk spoecznych. Std z atwoci moemy doj do wniosku, e
n a t u r a
l u d z k a
j e s t
s k o m p l i k o w a n a ,
z a w i e r a j c
w
s o b i e
obok
pierw i a s t k a
i n d y w i d u a l n e g o
rnorodne
pierw i a s t k i
s p o e c z n e o r a z pierwiastek biologiczny.
Ponadto wymieni naley p i e r w i a s t e k m e t a f i- z y c z n y ,
gdy jego wyczenia nie da si nigdy osi gn na, drodze krytycznego
rozumowania naukowego, zreszt przyznawanie osobowoci ludzkiej
wycznie charakteru spoecznego jest rwnie oparte na przesankach
metafizycznych, a m anowicie na swoistej metafizyce socjologicznej.
Jednake skomplikowana natura osobowoci ludzkiej zawiera w sobie
niewtpliwie pierwiastki o charakterze bezspornie spo ecznym i
wanie w nich przejawia si dziaanie naturalnych procesw
spoecznych, znajdujcych dla siebie podstaw w pra wach
socjologicznych.
Punkt 6. Przekonanie o dowolnoci objaww spoecznych narzuca
wniosek przyjmujcy sztuczny pocztek spoeczestwa, ktre jakoby
miao powsta na skutek umowy spoecznej. Po gld o sztucznym
powstaniu spoeczestwa wystpuje w nauce pod nazw t e o r i i
u m o w y
s p o e c z n e j i stwierdza, e jednostki ludzkie
wiadomie ongi stworzyy spoecze stwo, ktre przeto winno
uchodzi za twr dowolny i sztuczny, zaleny od woli tworzcych je
osobnikw. Ju u staroytnych poetw czytamy o wieku zotym"
wolnym od wizw spoecznych i dajcym jednostce peni swobody
oraz szczcia. Rwnie i filozofowie od czasw staroytnych bywaj
skonni do wiary w stan natury", czyli w przedspoeczne bytowanie
czowieka, ktry dopiero z czasem zrezygnowa z peni swobody,
wic si przez umow z innymi osobnikami w jedno spoe czestwo.

28

Zwaszcza filozofowie o skonnociach rewolucyjnych i


reformatorskich przyjmowali taki punkt widzenia. Wszak Platon,
genialny idealista i fantasta staroytnoci, przyjmowa pogld o
umowie spoecznej natomiast ucze jego, wielki realista Arystoteles,
gosi tez, e spoeczestwo jest czowiekowi przy rodzone i e przeto
czowiek jest ze swej natury zwierzciem spoecznym".
redniowiecze dziki w. Tomaszowi z Akwi nu przyjmowao
pogld Arystotelesa o przyrodzonym czo wiekowi yciu spoecznym,
lecz w epoce nowoytnej odrodzia si nauka o umowie spoecznej,
wystpujc w pogldach najwybitniejszych filozofw spoecznych
XVI-ego, XVII-ego i XVIII-ego wieku. Chodzi tu przede wszystkim o
nauk znakomitego prawnika holenderskiego Hugona de Groot
(Grocjusza). o systemy teoretyczne filozofw angielskich: Thomasa
Ilob- bes'a i Johna Locke'a, a wreszcie o najbardziej popularn do ktryn filozofa francuskiego Jana Jakba Rousseau. Odpowia dao to
rewolucyjnemu dynamizmowi owych czasw i dlatego najsilniejszy
wyraz znalazo w dziele Rousseau pt.: Umowa spoeczna" (Le contrat
social, 1762). Pogldy Rousseau wpyny na Kanta, ktry rwnie
przyjmuje ide umowy spoecznej za punkt oparcia porzdku
spoecznego, aczkolwiek zdaniem Kanta umowa spoeczna nie moe
by traktowana jako fakt historyczny, gdy stanowi jedynie logiczne
uzasadnienie organizacji spoecznej. Dzi teoria umowy spoecznej nie
posiada ju zupenie autorytetu naukowego, natomiast powszechnie
bywa przyjmowany pogld o przyrodzonym czowiekowi stanie
spoecznym. Wedug tego panujcego dzi powszechnie pogl du,
czowiek znalaz si w spoeczestwie niezalenie od swej woli, a
przeto jego dziaalno 1 spoeczna winna ulega odpowiednim
czynnikom obiektywnym, stojcym poza dowolnoci jego wasnych
zamysw, pragnie i poda. Takimi czynnikami obiektywnymi s
wanie prawa socjologiczne.

29

Punkt 7. Ustalajc natur .spoeczestwa, powiedzielimy powyej


o istnieniu podwiadomego procesu przystosowania psychiki ludzkiej
do spoecznych warunkw ycia. Ten proces stanw: podstaw
prawidowoci ycia spoecznego i dlatego jego stwierdzenie moe by
uznane za p o d s t a w o w e p r a w o s o c j o l o g i c z n e Za punkt wyjcia bada nad natur porzdku spoecznego winna, by
uznana doktryna staroytna na temat naturalnego porzdku wiata. W
filozofii greckiej rozpocz j Heraklit z Efezu, ktrego pogldy ulegy
rozwojowi w nauce stoickiej, a zwaszcza w filozofii chrzeci jaskiej.
Wielki krok naprzd uczyni w tej dziedzinie w XVIII-ym wieku
znakomity neapolitaczyk Jan Baptysta Vico, ktry po raz pierwszy
sprbowa sformuowa tre prawa, rzdzcego rozwojem ycia
spoecznego. Wedug niego kady nard przechodzi przez trzy stopnie
czyli wieki: a) wiek dziecictwa narodowego, czyli wiek bogw, b)
wiek modoci narodowej, czyli wiek bohaterw, oraz c) wiek
dojrzaoci narodowej, czyli wiek ludzi. W pierwszym etapie panuje
ustrj patriarchalno rodowy, a nastpnie monarchia teokratyczna; w
drugim wystpuje ustrj arystokratyczny, oparty na autory tecie miecza
lub pienidza; na koniec w trzecim rozwija si demokracja, zwizana z
ide rwnoci i uznajca prawo za wol caego narodu. Vico twierdzi,
e przez takie trzy etapy przechodzi musz wszystkie narody: ulega
im zarwno wiat staroytny, jak rwnie i ludy nowoytne. Vico nie
da wyczerpujcego uzasadnienia ustalonego przez siebie prawa
socjologicznego, brak mu bowiem byo niezbdnych przesanek
teoretycznych, ktre po utrwaleniu si w nauce idei ewolucji zostay
wypracowane dopiero przez twrc socjologii, Augusta Comte'a. Ten
wybitny pozytywista francuski dy do rozpatrywania zja- w.sk
spoecznych, jako nieubaganie poddanych rzeczywistym prawom
naturalnym, ktre nauka powinna odkrywa, aby mc przewidywa
przysze losy ludzkoci. Sam' on szczyci si wy kryciem jednego z
tych praw naturalnych, a mianowicie pra

30

wa trzech stanw rozwojowych", ktre sprawia, e ludzko przebywa


w swym rozwoju duchowym trzy etapy na drodze od fantazji do
rozumu. S to etapy nastpujce:
a) Teologiczny, czyli fikcyjny;
b) Metafizyczny, czyli abstrakcyjny;
c) Naukowy, czyli pozytywny.
Prawo ustalone przez Comte'a ju nie posiada dzi walorw prawdy
naukowej, za jeg bdno wynika ze sposobu, w jaki zostao
opracowane. Chodzi tu o czsto stosowany przez socjo logw sposb,
ktry waciwie sprowadza si do dowolnego wnioskowania na
podstawie rwnio dowolnego doboru materia u historycznego.
Prawidowy sposb ustalania praw socjologi cznych musi opiera si na
umiejtnie przeprowadzonej analizie natury spoeczestwa oraz na
analizie poszczeglnych faktw spoecznych. Oglne wywody
socjologiczne musz opiera si na dedukcji, czyli na wyjanianiu
oglnych waciwoci spoeczestwa, aby nastpnie mc sprawdza
otrzymane wnioski drog analizy poszczeglnych faktw. Mamy tu
wic do czynienia z pewn konstrukcj teoretyczn, ktrej warto
mog kwestionowa rzecznicy tzw. empiryzmu, szczyccego si
wykrywaniem praw oglnych na podstawie bogatego materiau history cznego, ktrego zdobywanie odbywa si przy umiejtnym sto sowaniu
metody statystycznej. "W rzeczywistoci jest to zawsze dowolne
porzdkowanie faktw historycznych na podstawie in tuicyjnie
wyczuwanych zaoe, odpowiadajcych ideologicznym przekonaniom
poszczeglnych autorw. W niezmierzonej obfitoci faktw
spoecznych kady badacz moe zawsze wybra to, co najlepiej
odpowiada jego ideologicznym zaoeniom. Ma sowe ujmowanie tych
faktw jest zreszt w ogle niewaciwe wobec tego, e tre kadego
z nich przedstawia si w sposb bardzo skomplikowany, co
uniemoliwia masowe ich ujmowanie, gdy systematyka statystyczna
moe bardzo atwo pobdzi, opierajc si na zespole cech najzupen
ej nieistotnych.

31

g i c z r L e g o , ktre jednak musi odpowiada oglnej naturze prawa


przyrody, winno obecnie ulega zasadniczej modyfikacji, gdy trzeba
uwzgldni nowe zdobycze pojciowe w zakresie filozofii fizyki,
czego punktem wyjcia okazaa si w kocu XlX-go wieku rewolucyjna
nauka prof. Maxa Plancka. Chodzi tu o lo, e Max Planck i Erwin
Schrdinger, przez swoje prace z dziedziny tzw. teorii kwantw i
mechaniki falowej spowodowali przy poparciu ze strony innych
znakomitych teoretykw, jak np. Ileisenberga i Borna, zasadnicz
zmian w pogldach na zagadnienie przyczynowoci zjawisk przyrody,
obalajc naiwn wiar uczonych XIX-go wieku w oczywisto
szablonowego" determinizmu. Dzisiejsza nauka musi si liczy z tez
Plancka, i w adnym poszczeglnym przypadku nie mona do kadnie
przepowiedzie zjawiska fizycznego. Wielka rnorod no treci
kadego faktu spoecznego sprzeciwia si temu, abv fakty spoeczne
byy ujmowane masowo w deniu do wykrywania praw oglnych,
rzdzcych olbrzymimi zespoami faktw.
Jeeli prz'eto chcemy ustali oglne prawa socjologiczne, to
jedynie moliw drog jest tu droga teoretycznej analizy, majcej za
przedmiot natur spoeczestwa. W taki sposb da dz si ustali
pewne wnioski, ktrych sprawdzeniu winna su y analiza
poszczeglnych faktw spoecznych, dokonywana w ramach
odpowiednich docieka empirycznych.
Punkt 8. W naszych dalszych rozwaaniach uwzgldnimy ustalon
powyej metod badania, a wic przeprowadzimy roz winicie
podstawowego prawa socjologicznego, co pozwoli nam wykry szereg
oglnych praw rozwojowych, czyli s y s t e m o g l n y c h p r a w
s o c j o l o g i c z n y c h , pojmowanych jako oglne tendencje
rozwojowe. Pamita przy tym zaw sze naley o tym, e k a d e
p r a w o
s o c j o l o g i c z ne,
S t a n o w i
p e w n
t e n d e n c j d o wywo y w a n i a o d p o w i e d n i c h
skutkw, ktrych

32

n a s t p i e n i e z a l e y o d 1 ) r a k u p r z e
c i w - d z i a 1 a n ' i a z e s t r o n y i n
n y c l i p r a w i c z y n - n i k w
n i e . z w i z a n y c h p r a w a m i (np. indywidualne
postpowanie ludzkie), o d d z i a 5' w' u j c y c h
r w n o c z e n i e n a d a n e z j a w i s k o. Przystpujc do
opracowania naszego systemu, ktrego sprawdzianem moe by
jedynie prawidowe ujcie prawa podstawowego, mu simy stwierdzi,
e chodzi tu o najoglniejsze tendencje rozwo jowe, ktrych wykaz
moe by uzupeniony w razie pogbienia wysiku konstrukcyjnego.
W ramach zamierzonego przez nas opracowania ustali moemy
nastpujcy system oglnych praw socjologicznych:
a) P r a w o
w z r a s t a j c e j
w i e l k o c i
spo e c z e s t w a ; powoduje ono, i w miar wzrostu poczucia
spoecznego u ludzi rozszerza si wielko gromady spoecznej.
Ludzko na podstawie tego prawa przechodzi od stanu drob nych
skupisk, do stanu coraz wikszych zbiorowisk, dc do
urzeczywistnienia stadium moliwie najdoskonalszego w postaci
zwizku oglnoludzkiego.
b)
P r a w o
z w i k s z a n i a
s i
treci ycia
s p o e c z n e g o ; poucza nas ono o tym, e socjalizacja ycia
ludzkiego zda nie tylko w kierunku poszerzenia gromady spo ecznej,
ale rwnie w kierunku powikszenia iloci tych spraw, ktre zyskuj
pitno spoeczne. Rozwj tresury spoecznej sprawia, e co raz wicej
spraw yciowych nabiera znacz nia spoecznego, ulegajc procesowi
wartociowania spoecznego.
c) P r a w o w z r a s t a j c e g o p o c z u c i a s p o e c z n e g o ; sprawia ono to, i utrwalanie si wizw wsp ycia
spoecznego powoduje wzmaganie si ulegoci normom spoecznym,
ktre na niszych szczeblach kultury spoecznej wymuszaj dla siebie
poszanowanie za pomoc grozy autoryte tu, surowoci represji itp. Na
skutek dziaania tego prawa w krajach o utrwalonym poczuciu
normatywnym, nikt nie Za-

myka na noc drfcwi swego mieszkania, za owoce jadalne doj rzewaj


bezpiecznie na przydronych drzewach.
d) P r a w o
w y p i e r a n i a
w s z y c h
spoec z n o c i
p r z e z s z e r s z e ; stwierdza ono, i w miar
rozwoju kultury spoecznej zwizki spoeczne o mniejszym za kresie
musz ulec zastpieniu przez szersze spoecznoci. Chodzi 'u o dalsze
waciwoci procesu, ustalonego w ramach prawa wzrastajcej
wielkoci spoeczestwa. Historia na przyka dzie dz ejw
organizacji rodowej poucza nas o tym, e wraz z utrwalaniem si
wikszych gromad, siy oraz funkcje spoe czne mniejszych
zbiorowoci zaczynaj stopniowo sabn i za nika, przechodzc na
nowe formy wspycia spoecznego, co w rezultacie doprowadza do
likwidacji mniejszych spoecznoci.
e)

P r a w o rozwoju

p a r t y k u l a r n y c h

o
1 e c z n o c i; bierze ono pod uwago to, i w miar rozszerzania si
gromady spoecznej, wielka ilo spraw, ktre w mniejszej gromadzie
s przedmiotem ocen spoecznych, staje si w wik szej gromadzie
obojtna dla dobra oglnego. Te sprawy wo bec wzrostu kultury
spoecznej nie mog sta si domen swobody indywidualnej, ale
wchodz w zakres dziaania swobody spoecznej, zorganizowanej w
lunych zwizkach partykularnych. Zaznaczy tu bowiem naley, i
omwiona powyej likwidacja wszych gromad spoecznych polega
na unicestwianiu tego wszystkiego, co jest sprzeczne z dobrem
szerszych spo ecznoci; natomiast to wszystko, co nie sprzeciwia si
szerszemu dobru spoecznemu, moe utrzymywa si nadal, umoliwiajc egzystencj zrzesze partykularnych. Dlatego spraw dzianem
wyszego rozwoju kultury spoecznej jest bujny roz kwit rnych
samodzielnych klubw, stowarzysze, korporacji itp. zwizkw
spoecznych.
f)
nika

34

P r a w o z m n i e j s z a j c e j s i roli czynb i o l o g i c z n e g o
w
y c i u
spoecznym;

czenie o wsplnym pokrewiestwie przestao by niezbdnym


warunkiem spjni spoecznej, ktra zacza czy ludzi bez wzgldu
na pokrewiestwo ub zwizek maeski. Wskutek takich zmian
jednokrewina organizacja szczepowa zostaa za stpiona przez dwa
zwizki rnokrewne: nard i pastwo. Jednake omawiane obecnie
prawo ma obszerniejszy zakres dziaania, gdy nie tylko tumaczy
genez spoecznoci rno- krewnej, ale wyjania rwnie objawy
zachodzce na wyszym poziomie ycia spoecznego. Ono bowiem
sprawia, e rozwinite skonnoci spoeczne powoli ujarzmiaj
tkwice w czowieku brutalne skonnoci atawistyczne, jak np.
gwatowne objawy gniewu, strachu itp.
Punkt 9. Ustalony przez nas zespl oglnych tendencji
rozwojowych, wystpuje w toku normalnych przeobrae wspycia
ludzkiego, ktrego przemiany odbywaj si na pod stawie prawa
stwierdzajcego, i skonnoci powtarzajce si wzmacniaj swoj
si, gdy skonnoci zaniedbywane sabn. Jednake ycie spoeczne
nie zawsze ksztatuje si w normal nym oysku prawidowego
rozwoju, ale czsto wystpuj objawy zwyrodniae, majce charakter
patologiczny. Petraycki w swoich rozwaaniach na temat patologii
ycia spoecznego dochodzi do wniosku, e w razie zaamania si
normalnego procesu przystosowania psychiki ludzkiej do spoecznych
warunkw ycia wystpuje p r o c e s
przystosowania
w s t e c z n e g o . Ten proces cofa kultur spoeczn i uniemoliwia
osignicie przez czowieka wyszych form wspycia. Tak zwane
ludy pierwotne w swym stanie obecnym daj ja skrawy przykad
patologii rozwojowej oraz wywoanego przez ni uwstecznienja
kultury spoecznej. Okresy przesileiowe, a zwaszcza wojny,
wytwarzaj objawy patologiczne mniej lub wicej trwae, za
brutalno postpowania ludzkiego stanowi jeden z jaskrawszych
'przejaww przystosowania wstecznego. Nawet u ludw o wyszym
poziomie kultury normatywnej, zda rzy si moe istnienie wielkich
grup wewntrznych, ulegaj-

35

cych przystosowaniu wstecznemu. Taki stan rzeczy daje si uzasadni


przez twierdzenie, i normalny proces dziaania pra wa socjologicznego
moe z atwoci ulec zwyrodnieniu, poniewa kade prawo
socjologiczne stanowi tendencj, dziaajc w sprzyjajcych
okolicznociach. Sprzeciwy tkwi mog w jed nostce oraz w gromadzie
spoecznej, za istnienie tych sprzeci ww sprawia, i ludzko dc
naprzd, cigle si cofa wstecz.

3 NAJWANIEJSZE RODZAJE ZWIZKW SPOECZNYCH


NIEPASTWOWYCH
Punkt 1. Wspycie spoeczne stanowi tworzywo dla naj rozmaitszych zwizkw spoecznych, jakie powstaway, po wstaj i
powstawa bd na przestrzeni dziejw ludzkoci. Kady zwizek
spoeczny posiada swoiste waciwoci, ktre go odrniaj od innych
zwizkw.
Jednake
pomidzy
poszczeglnymi
zwizkami
spoecznymi zachodz pewne podobiestwa, pozwalajce zgrupowa je
w szereg typw. W taki sposb niezliczone mnstwo postaci
wspycia ludzkiego daje si uj w stosunkowo niewielk ilo
typw, spord ktrych uwzgldnimy tu typy najwaniejsze.
Punkt 2. R o d z i n a jiest to najstarszy i najmniejszy zwizek
spoeczny, ktry polega na najbliszym sercu ludzkie mu wspyciu z
blimiimir, organizujcym cao osobistych spraw oraz potrzeb
czowieka. Uzasadnienie rodziny stanowi dziaanie naturalnego popdu
ku utrzymaniu gatunku ludzkiego, za zespala ona jednostki wzami
najbliszego
pokrewiestwa
oraz
najsilniejszego
wspycia
osobistego i najwikszego przywizania osobistego. Wprawdzie
rodzina posiada podstawi obiektywn w postaci cznoci maeskiej
oraz najbliszego po krewiestwa, ale sia wza rodzinnego a
zarazem spoeczna istota rodziny sprowadza si do wzajemnego
przywizania, utrwalonego na skutek bezporedniego wspycia w
zakresie co

36

dziennej' wsplnoty domowej. Naley przeto powiedzie, e


wprawdzie rodzina posiada swoj natur pozapsyclficzn, regu lujc
rne waciwoci wspycia zwaszcza ze wzgldu na ich s6ns
biologiczny, to jednak kultura spoeczna moe te wa ciwoci
odpowiednio przeksztaci, a nawet stworzy objawy wsplnoty
rodzinnej pomimo braku obiektywnego cznika ro dzinnego w postaci
zwizku pci i zwizku najbliszego pokrewiestwa. Np. legendarni
dzi wierni sudzy byli rzeczywistymi czonkami rodzin, z ktrymi
poczya ich sia wzajemnego przywizania na skutek zycia si przez
dugie lata pod wsplnym dachem z pozostaymi czonkami rodziny. Z
drugiej za strony, ludzie zespoleni cznikiem obiektywnym mog by
dla siebie najzupeniej obojtni, a wwczas mamy do czynienia z
fikcj wspycia rodzinnego.
Zgodnie z dziaaniem prawa wypierania wszych spoecz noci
przez szerstze naleao by si spodziewa, e rodzina w rozwoju
kultury spoecznej winna ulega likwidacji i za stpieniu przez szersz
spoeczno. Atoli rzeczywisto przemian zachodzcych w ustroju
rodziny przedstawia si inaczej, gdy rodzina ma podwjn natur:
spoeczn i biologiczn, przy czym w ramiach swej funkcji
biologicznej musi ona ulega nader powolnemu procesowi
przystosowania biologicznego, ktry t wanie powolnoci rni si
od stosunkowo szybkiego procesu przystosowania spoecznego.
Dlatego samo wspycie rodzinne nie traci nic na swej ywotnoci,
natomiast ewolucja ustroju rodziny likwiduje na rzecz szerszej
spoecznoci tylko to, co ma natur cile spoeczn. Przede wszystkim
chodzi tu o wadze ojca rodziny, ktra w rozwoju historycznym ulega
zmianom, odpowiadajcym oglnym tendencjom rozwojowym ycia
spoecznego. Punktem wyjcia jest niegraniczony cha rakter wadzy,
ktrej klasycznym wyrazicielem by rzyms-k' ojciec rodziny (pater
famifas). Ojcowska oraz maeska wa dza gowy rodziny nie ulegaa
adnym ograniczeniom prawnym. Ojciec rodziny nie tylko utrzymywa
podlegych sobie w naj-

37

wikszej karnoci* ale ponadto mia nad nimi wadz sdowni cza i
mg ich kara wedie swego uznania na ciele a nawet i na yciu.
Ewolucja wadzy ojca rodziny zmierza do ograniczenia tej wladizy
w dwch kierunkach: w kierunku polepszenia doli czonkw rodziny
pod wzgldem swobody decyzji oraz w kie runku uzalenienia wadzy
rodzicielskiej od szerszej spoecznoci:. Dzi wic ju nie ojciec, ale
pastwo karze dziecko- zbrodniarza. Jednak to, co dotyczy
biologicznej funkcji rodziny, nie ulega przeobraeniom.
Punkt 3. R d jest to zwizek jednokrewny o naturze wycznie
spoecznej, za t wycznoci rni si rd od rodziny, nad ktr
staje w charakterze szerszej spoecznoci. Podstaw instytucji rodowej
jak li kadego innego zwizku spoecznego jest przewiadczenie
czonkw rodu o czcej ich wizi. Temu przewiadczeniu odpowiada
pocztkowo stan faktyczny, jed nake organizacja rodowa szybko
zaczyna w siebie wchania elementy obce, wobec czego rzeczywiste
pokrewiestwo staje slil coraz czciej fikcj; wprawdzie odgrywa
ono nadal rol skutecznego bodca zewntrznego do odczuwania wizi
wzajemnych, ale opiera si coraz bardziej na pozorach, skoro
rozszerza si praktyka adoptacyjna, polegajca na przyjmowaniu do
rodu obcych moc decyzji zwierzchnoci rodowej.
Rd jako zwizek o naturze wycznie spoecznej ulega nie skrpowanemu dziaaniu praw socjologicznych. Przeto na wy szym
szczeblu kultury spoecznej tendencja do wypierania w szych
zwizkw spoecznych przez szersze doprowadzia wsz dzie do
likwidacji rodu, ktry w caej swej sile organizacyjnej utrzymuje si
dotychczas jedynie u tzw. ludw barbarzyskich, zatrzymanych w
swym rozwoju przez proces przystosowania wstecznego. W miar
rozrastania si organizacji pastwowej rody trac stopniowo swe
znaczenie, jednak skutki prawne przynalenoci rodowej utrzymuj si
bardzo dugo; np. dawne pra

38

wo polskie przez dugi okres czasu utrzymywao w mocy zasad


bliszoci rodowej, wedug ktrej naleao zapobiec przechodze niu
dbr rodowych w rce ludzi, nie nalecych do danego rc- du. Gdy
za rd straci cakowicie swe znaczenie prawne, to jed nak przez
pewien czas utrzymuje si jeszcze nadal w ramach organizacji
obyczajowej, czego ciekawym przykadem s szla checkie tradycje
rodowe, utrzymujce si w Europie jeszcze w wieku XlX-ym.
\V ramach organizacji rodowej rozwina si instytucja krwawej
pomsty w stosunkach midzyrodowych oraz insty tucja wyobcowania w
stosunkach wewnetrzno-rodowych. Krwawa pomsta jest instytucj
zwizan jak najcilej z organizacj rodow i wystpuje w niej
zawsze, a wiec znajdujemy j zarw no w pocztkowych etapach
dziejw spoeczestw o rozwinitej kulturze, jak te i u ludw
pierwotnych, u ktrych wystpuje ona a do dnia dzisiejszego.
Sownictwo starosowiaskie ustalio dla niej termin: wrda
rodowa". Ewolucja krwawej pomsty, w miar oywiania si
pokojowych stosunkw pomidzy rodami, doprowadzia do
wytworzenia si zadouczynienia zastpczego pod postaci okupu,
ktry z czasem sta si przymusow form zadouczynienia za
krzywd. Wyobcowanie polegao na wykluczeniu zbrodniczej jednostki
z grona wsp!- lodowcw, a wic na usuniciu jej na zewntrz rodu,
gdzie czyhaa na ni grona przyroda i wrogi czowiek. W ramach
organizacji pastwowej wyobcowanie stao si punktem wyjcia dla
pochodnej instytucji prawnej, wystpujcej pod nazw banicji.
Punkt b. S z c z e p mona okreli jako jednokrewny zwizek
spoeczny, utworzony przez zespl rodw, ktre czy osoba
wsplnego przodka. Chodzi tu o stan rozwinitej kultury spo ecznej,
pozwalajcej na wspycie w bardzo szerokiej groma dzie, aczkolwiek
sia wza spoecznego nie jest jeszcze tak wiel ka, aby mogo oby si
bez cznika w postaci wsplnoty krwi. Chodzi tu o ostatni czon
rozwojowy w szeregu spoecznoci

39

jednokrewnych, czyli zczonych osob wsplnego przodka. Na zw


szczepu mona operowa w ujciu teoretycznego szablonu etapw
rozwojowych, natomiast rzeczywisto spoeczna wyst puje w
etnologii pod postaci plemienia, przy czym etnologia poucza nas o
istnieniu zwizkw rodowych wewntrz plemienia oraz zwizkw
midzyplemiennych; lecz te ogniwa porednie nie maj znaczenia
teoretycznego,,a przeto nie zasuguj na uwzgldnienie przy ustalaniu
zasadniczych typw organizacji spoecznych. U ludw o rozwinitej
kulturze spoecznej, szczep uilega stosunkowo wczesnej likwidacji,
za w dzisiejszych cza sach wystpuje jedynie u tzw. ludw
pierwotnych, ulegajc rnym patologicznym znieksztaceniom. Np. o
dzikich mieszkacach Ameryki Poudniowej dowiadujemy si od
podrnikw, e kady Indianin szczyci si swoj przynalenoci pit
- mienn i bron!' nietykalnoci swego terytorium plemiennego. Pilnu
j wic poszczeglne plemiona starannie, aby nie dopuci obcych na
swe terytorium; boj si, eby obcy nie wybili im zwierzyny lub nie
zjedli owocw lenych, najwaniejszych podstaw ich poywienia.
Naruszenie nietykalnoci terytorialnej lub kradzie owocw staj si
czsto przyczyn wojen, cigncych si przez dluge lata. Zdarza si
czasem, e nikt nie pamita o pierwotnej przyczynie wojny, zjawiaj
si nowe kwest;'e sporne i wojna przechodzi w stan chroniczny. W
historii ludw europejskich spotykamy si z instytucj klanu, czyli z
poczeniem kilku rodw w jedn organizacj nadrzdn, zwan przez
pfsarzy rzymskich pagus", a przez Germanw Gau"; klany, nalece
do tego samego plemienia, prowadziy nieraz pomidzy sob zacite
wojny, ale czasami zawieray ze sob przymierza W okresie wielkiej
wdrwki ludw germaskich nastpio zna czne rozszerzenie si
wielkoci poszczeglnych organizacji poli tycznych, co historycy
europejskich ustrojw politycznych okre laj jako poczenie si
szeregu plemion w jednostki szczepowe.
W dzisiejszej Europie organizacja szczepowa utrzymaa si w
stadium szcztkowym jedynie u grali pwyspu Bakaskle-

40

oo, zwaszcza u Albaezykw. Na ogl szczep w normalnym procesie


rozwoju kultury spoecznej stanowi przejciow form organizacyjn,
ktra nie trwa zbyt dugo. Szczep bowiem obej muje bardzo wielk
gromad ludzk, co wiadczy o wysokim poziomie poczucia
spoecznego; ze wzgldu ny ten poziom, rola cznika biologicznego
w postaci wsplnego pokrewiestwa ulega stosunkowo szybkiej
likwidacji; wskutek tego szczep przeksztaca si w rozwojowo
doskonalsz organizacj rno- krewn, ktra od pierwszych chwil
swego istnienia ulega rozdwojeniu, wystpujc pod postaci narodu i
pastwa.
Punkt 5 . N a r d , podobnie jak pastwo, powstaje ze szczepu, a
waciwie z zespolenia szczepw, przy czym otrzymuje w dziedzictwie
legendarny rodowd szczepowy, czego przykadem moe by legenda
o Lechu, Czechu i Rusie. Oba zwizki rnokrewne nard i pastwo
powstaj rwnoczenie, lecz rne s ich funkcje spoeczne, a
przeto i rne tempo rozwojowe. Nard obejmuje cao porzdku
spoecznego, ktrego regulatorem s wszelkiego rodzaju normy
spoeczne, gdy pastwu waciwe s funkcje formalno-porzdkowe,
ktrych podstaw stanowi normy prawne. Dla normalnego
ksztatowania
si
najszerszego
wszechstronnego
wspycia
spoecznego niezbdna jest odpowiednia podstawa organizacyjna,
ktr stwarza porzdek pastwowy. Dlatego pastwo stanowi teren dla
powolnego tworzenia si narodu, ktry w idealnych warun kach
powinien si zawsze wyksztaci z ludnoci pastwowej. Jest to jednak
idealny szablon rozwojowy, ktrego pena reali zacja byaby moliwa
w przypadku niezmiennoci granic pastwowych oraz cakowitej
izolacji pastwa od wpyww ze wntrznych. Natomiast
rzeczywisto historyczna kae si liczy z przesuniciem supw
.granicznych, co powoduje komplikacje w procesach tworzenia si
poszczeglnych narodw w tyglach pastwowych, do ktrych wlewa
si rozmaite roztwory spoeczne o rnym stopniu wyrobienia
narodowego. W kadym

11

bd razie musimy jednak uzna za pewnik, e wspycie ludz kie pod


opiek jakiego pastwa stanowi zawsze podstawowe tworzywo dla
ksztatowania si spoecznoci narodowej; bowiem zachodzi tu
wsplne obcowanie oraz wszechstronny rozwj wzajemnych
stosunkw w granicach porzdku prawnego, opartego na organizacji
pastwowej. W ramach tego porzdku mog si bezpiecznie rozwija
wszelkie przejawy ycia spoecznego, opar te na kierownictwie ze
strony wszelkiego rodzaju norm spoe cznych. Dlatego ustabilizowane
wspycie pastwowe musi doprowadzi do tego, e ludno
pastwowa rozwinie w sobie nie tylko formaln czno prawn, ale
ponadto i wszechstronn czno oglno - spoeczn, przeksztacajc
si stopniowo w nard.
Jednake nard, ujmujc ca tre ycia spoecznego, musi
rozwija si znacznie wolniej, anieli pastwo, ktre jest obci one
jedynie zorganizowaniem formalno-prawnej strony tego ycia. Dlatego
pastwo rozwija si szybciej, ni nard; widzimy wic, e
redniowieczna organizacja pastwowa bya ju nader silna, co
pozwolio pastwu ju wwczas pognbi wewntrzne przedziay
grupowe w postaci organizacji rodowej; natomiast wyrany ksztat
organizacyjny narodu wystpuje w Europie do piero w poowie wieku
XlX-go, gdy nastpio do znaczne osabienie odpornoci przegrdek
stanowych.
Punkt 6 W skad i d e o l o g i i n a r o d o w e j wchodz ideay,
oparte na peni ycia normatywnego, a przede wszystkim na takich
normach, ktre jak normy moralne, autonomiczne i religijne, posiadaj
ogromny dynamizm ideologiczny, o wiele silniejszy od dynamizmu,
wytwarzanego jedynie przez normy prawne. Szczeglnie siln
wydajno ideologiczn wykazuj normy autonomiczne, ktre stanowi
niezmiernie cenny czynnik ycia narodowego, podczas gdy dla
pastwa s one podrzdnego znaczenia. O ile za chodzi o wkad norm
moralnych w to ycie, to trzeba wzi pod uwag, i one stanowi
najsilniejsz

42

podstaw dla heroizmu, jaki ujawnia si w poczuciu obowiz kowoci,


co zreszt dokadnie uwiadomimy sobie poniej, ana lizujc
systematycznie waciwoci tych norm. Nard wiec po siada wielk
ywotno ideologiczn, ktra go pod tym wzgl dem przeciwstawia
pastwu, wyposaonemu w ideolog' mniej dynamiczn, jako, e ono
znajduje dla siebie podstaw przede wszystkim w normach prawnych.
Mamy tu do czynienia z zasadniczym przeciwiestwem, ktre w
sposb jaskrawy ujawnia si wwczas, gdy pastwo przeciwstawia si
narodowi. W naszych niedawnych dziejach politycznych mielimy
pouczajcy przykad bezskutecznoci prb osawionej ideologii
pastwowc- twrczej", ktra w praktyce ksztatowaa si przewanie
w pa szczynie doranych korzyci z funduszw dyspozycyjnych.
Nard jak ju wiemy ujmuje wszechstronnie ycie spoeczne,
wobec czego na gruncie wszelkich rodzajw norm spoecznych
wytwarza si wsplnota ideowa, stanowica istot cznoci
narodowej. Chodzi tu o masowe przewiadczenie, kt re naley nazwa
w i a d o m o c i
n a r o d o w .
Ta
wiadomoci
decyduje o wielkoci, zwartoci i ywotnoci na rodu, za powstanie jej
w duszach pewnej gromady ludzkiej pozwala mwi o narodzinach
spoecznoci narodowej. Caa obiektywna, czyli zewntrzna strona
wsplnoty narodowej, a mianowicie wsplny pobyt na pewnym
terytorium, wsplny jzyk, wsplne pochodzenie etniczne oraz
wsplne wierzenia religijne wszystko to stanowi jedynie podoe
dla powstania i rozwoju bytu narodowego, ktry na skutek
odrodkowych wpyww ideologicznych moe si wcale nie
wytworzy, pomimo istnienia wszystkich wymienionych tu warunkw.
Punkt 7. Tworzenie si narodu stanowi dugotrway proces
rozwojowy, ktry mona podzieli na dwa etapy, rnice si swymi
funkcjami.
W pierwszym etapie ycia narodowego chodzi o f u n k c j
e w n e t r z n ", czyli o w y o d r b n i e n i e s i

43

k s z t a t u j c e g o
s i
n a r o d u
od
obcych
s p o e c z n o c i r w n o r z d n y c h , wiadomo narodowa
wyraa si wwczas w poczuciu wasnej odrbnoci, a wiec polega na
stworzeniu zewntrznej bariery ideologicznej, w ktrej obrbie moga
by si rozwija kultura narodowa. Spoi do wewntrzne dopiero
zaczyna si tworzy, za spoeczno narodowa jest jeszcze rozbita na
zamknite grupy, co wystpuje w postaci organizacji stanowej, przy
czym kady stan yje wasnym yciem, posiadajc wasne obyczaje. W
Zachodniej Euro. pie rozkwit ustroju stanowego przygada na wiek XV,
po czym nastpuje jego zmierzch na korzy rozwijajcej si
monarchii absolutnej. W Polsce, ktra nie miaa silnej wadzy
krlewskiej hegemonia tego ustroju przetrwaa do rozbiorw. Jednake
chodzi tu o rnice pod wzgldem ustroju politycznego; natomiast w
zakresie rozwoju ycia narodowego stwierdzamy wszdzie he gemonie
stanw uprzywilejowanych, stawiajc stany nisze poza nawiasem
ycia narodowego. W takich warunkach samo- wiedza narodowa musi
zaczyna si od stwierdzenia przez nard swej odrbnoci od innych
narodw. Na takiej podstawie moe si rozwin spoido ideologiczne,
ktre pocztkowo ksztatuje si wycznie w obrbie stanw wyszych
(u nas nard szlachecki"). Przykadem moe tu by pogld, jaki w
XVIII wieku gosi we Erancji lir. de Bouaipyiliers; potpia on
krlw francuskich, ktrzy nadawali szlachectwo plebeju- szom.
Boulainvilliers usprawiedliwia przywileje szlachty r nic rasow, a
mianowicie sdzi, e szlachta francuska pocho dzia od zwyciskich
Frankw, za plebejuszami stali si podbici Galio-Rzymianie.
Ideologia' narodowa pozostaje domen wpyww warstw elitarnych, co
znajduje potwierdzenie w doktrynach mylicieli z faszystowskiej
szkoy woskiej: Gaetano Mosca rozwija teori kierowniczej warstwy
politycznej (zarwno kierujcej pastwem jak i narodem), a Vi'lfredo
Pareto omawia role elity, czyli warstwy kierowniczej, ktra we
Woszech nosi nazw classe politica".

44

W stopniowym pogbianiu si rozwoju ycia narodowego ronie


zasb ideologii narodowej, a rwnoczenie zmniejsza si wewntrzne
zrniczkowanie narodu, jak o tym wiadczy zmia na silnego
przeciwiestwa stanowego na znacznie od niego sab sz odrbno
klasow. Wzmaga si wic tre ideologii naro dowej oraz sabnie
wewntrzne zrniczkowanie narodu, co pozwala narodowi na podjcie
nowej funkcji, jak mu ycie wyznacza. Chodzi tu o f u n k c j we
w n e t r z n ", czyli o k s z t a t o w a n i e j e d n o l i t e j
k u l t u r y n a r o d o w e j. Ta funkcja polega na wewntrznym
spajaniu gromady narodowej, czyli na organicznym zespoleniu we
wntrz nych rozbienoci w ramach jednolitej organizacji
narodowej. Musi tu nastpi znaczne rozszerzenie tworzywa
narodowego, a wic ideologia masowa musi zastpi dotychczasow
ideologi elitarn, czego rezultatem jest konieczny proces d e m o k r a t y z a c j i n a r o d u . W tym drugim etapie rozwojowym opinia hr.
de Boulainvilliers stanowi racy przesd, niebezpieczny dla
normalnego przebiegu procesu rozwojowego, ktry poprzez
wewntrzn unifikacj oraz demokratyzacj narodu, doprowadzi go do
ostatecznego zorganizowania. Sabe zacztki procesu we wntrznej
unifikacji narodowej spotykamy w Europie ju w epoce likwidowania
ustroju stanowego, kiedy to zaczto domaga si wcigania stanw
niszych do aktywnego ycia narodowego. Jednake ywioowe tempo
w objawach drugiego etapu rozwojowego zaczyna si ujawnia w
narodach europejskich dopiero od polowy wieku XIX-go.
Punkt 8. Zacofana struktura wewntrzna spoecznoci na rodowych
wyraa si w silnych przeciwiestwach klasowych; takie spoecznoci
nie s zdolne do przyjcia wewntrznej funkcji narodowej, ktra dla
osignicia swych celw wymaga nie tyl ko wyksztacenia bogatej w
tre ideologii narodowej, ale przede wszystkim osabienia
wewntrznych przeciwiestw w tworzcym si powoli organizmie
narodowym. W takich zacofanych

45

spoeczestwach warstwy wysze, ktre nadal zachowuj sw


kierownicz rol w dziedzinie ksztatowania ideologii narodo wej,
obawiaj si zmian w losach tworzcego si narodu, gdy to
wymagaoby od nich zbyt wielkich ofiar i rezygnacji z posia danych
korzyci oraz przywilejw. Dlatego zamiast powstania nowej funkcji
narodu, wystpuje nadmierne rozbudowanie do tychczasowej funkcji
zewntrznej pomimo dostatecznego utrwalania si jej w narodzie.
Powstaj wic wwczas takie doktryny, ktrych tre ksztatuje si w
duchu e k s p a n s j i n a r o d o w e j , w duchu misji dziejowej danego
narodu itp. Jednake normalna droga rozwojowa organizacji narodowej
wymaga na takim poziomie zupenie czego innego, a mianowicie
wczenia wielkich mas spoecznych w rozszerzajce si oysko nurtu
ycia narodowego. W tym wanie kierunku dziaaj rne doktryny
spoeczne, ktre zyskuj wielk si atrakcyjn, poniewa usiuj
zmieni wadliwoci wewntrznej struktury ycia narodowego. Chodzi
bowiem o uwiadomienie sobie tego, e znaczna cz narodu jest
niezdolna do wspycia narodowego wskutek zepchnicia jej na
ndzne jego peryferie. Wytwarzaj si wic rne doktryny,
zmierzajce do podniesienia poziomu mas, przy czym stopie
radykalizmu tych doktryn zaley od warunkw, w jakich znajduj si
opnione w swym rozwoju masy ludowe. S to doktryny, ktrych
tre stoi w jaskrawej sprzecznoci z zasad wewntrznej jednolitoci
narodowej. Jednak one, przyczyniajc si do wyrwnania
niedocigni rozwojowych narodu, czsto o wiele lepiej su sprawie
ostatecznego jego ukszaltowania si, anieli hasa rnych przestarza ych doktryn nacjonalistycznych, ograniczajcych si do upor czywego
podkrelania odrbnoci od obcych oraz ekspansji na zewntrz.
Faszyzm i narodowy socjalizm stanowi najbardziej jaskrawy
przykad uwstecznienia funkcji narodu w czasach, w ktrych proces
ostatecznego organizowania si narodw zwaszcza europejskich
wszed w faz decydujc, przy czym na

46

skutek wewntrznych rozdwiokw wewntrz tych narodw


zauwaamy silne wstrzsy, towarzyszce temu procesowi. Ot
faszyzm i narodowy socjalizm, w chwili tworzenia swych do ktryn,
wysuny pocztkowo spraw wewntrznego cakowania narodu, co
dao tym kierunkom si atrakcyjn. Gdy pod wpywam rnych
czynnikw spoecznych zwaszcza wpywu czynnikw elitarnych
przeweksloway one nastpnie na tory ustalone przez dziaanie starej
funkpji zewntrznej, to wtedv znalazy si na rwni pochyej.
Rozwiny si bowiem hasa ekspansji zewntrznej i zaczto odczuwa
potrzeb przestrzeni yciowej, co musiao w rezultacie doprowadzi do
katastrofy.
Punkt 9. Proces unifikacji wewntrznej narodu ociera si o
problem
wewntrznego
zrniczkowania
s p o e c z n e g o , posiadajcego bogat przeszo. Na najni szym
szczeblu organizacji spoecznej nie ma zrniczkowania, poniewa
ludzie w swoich czynnociacli znajduj naturaln pod niet w
atawistycznych
skonnociach,
odziedziczonych
po
da lekich
przodkach; zbdne byyby przeto jakiekolwiek formy pracy
przymusowej. Jednak w miar przeksztacania si wa runkw
bytowania ludzkiego, powstay obowizki yciowe, po zbawione
atrakcyjnej s:y, jaka pyna z atawistycznych skn- 1'oci. Do
speniania tych obowizkw ycie powoao n i e w l - n i k w ,
ktrych praica odbywaa si pod presj bezwzgldne go przymusu.
Wykonywali oni sw prac ze spuszczon ku zie mi gow, jak kade
zwierz robocze, przy czym tak postaw rni si od ludzi wolnych,
ktrzy cho nieraz bardzo utru dzeni i pokaleczeni w walce z
wrogiem lub w pocigu za dzikim zwierzciem patrz jednak miao
przed siebie, uwiadamiajc sobie sw wasn niezaleno. W taki
sposb
niewolnictwo
staje
si
tward
szko
yciow,
przyzwyczajajc
czowieka
do
wykonywania
obowizkw,
pozbawionych odwiecznej siy atrak- c yj n ej pierwotnego bytowania. W
miar za utrwalania si odpowiednich wynikw tej bezwzgldnej
tresury spoecznej wy-

47

twarz si potrzeba nowej organizacji pracy, a wic powstaje nowa


forma zalenoci ludzkiej pod postaci p o d d a s t w a.
umoliwiajcego czciow samodzielno pracownika, ktry z czasem
bdzie zdolny osign cakowit samodzielno, gdy poczucie
obowizku wzronie w nim do naleytego poziomu. Poddastwo
rozwija si w ramach o r g a n i z a c j i s t a n o w e j , polegajcej
na prawnym zrniczkowaniu spoeczestwa, ktre dzieli si na
zamknite grupy o rnej wartoci i o r nych wpywach na cao
ycia spoecznego. Z czasem twarde przegrdki stanowe musz ulec
zastpieifou przez bardziej elastyczne przegrdki klasowe, oparte na
zasadniczej rwnoci wszystkich czonkw spoecznoci wobec prawa.
K' l a s y rniczkuj spoeczestwo wedug ronie kulturalnych i
majtkowych, umoliwiajc atwe przejcie z jednej grupy do drugiej,
co w ustroju stanowym byo prawnie niedopuszczalne. Mamy wic w
organizacji klasowej etap przejciowy na drodze do uksztatowania si
j e d n o l i t e g o
n a r o d u ,
ktrego
zrniczkowanie
wewntrzne bdzie musiao przybra takie ksztaty organizacyjne, aby
nie hamowa wewntrznej jednolitoci narodowej. Oczywicie
naszkicowalimy tu idealn linie rozwojow, ktrej realizacja
nastpuje zawsze wrd wstrzsw oraz ruchw wstecznych. Jednake
wszystkie te przeszkody nie naruszaj oglnej tendencji rozwojowej,
ktrej ywotno wyraa si w wymogach sprawiedliwoci, a wic w
sumieniu spoecznym.
4. PASTWO JAKO NAJSILNIEJSZY WYRAZ ORGANIZACJI
SPOECZNEJ.
Punkt i. Wyodrbnienie pastwa spord innych typw
spoecznoci ludzkiej bywa uzasadnione przez nadrzdne stano wisko
prawa w hierarchii innych elementw ycia spoecznego. Skoro
bowiem prawo zajmuje w rozumieniu prawnikw pewne
centralne' stanowisko, przeto pastwo jako teren dzia

48

lania norm prawnych musi uzyska szczeglnie dokadne wy janienie.


O zwizku pastwa z prawem dowiedzielimy si ju powyej przy
omawianiu stosunku narodu do pastwa. Nawizujc do ustalonej, tam
waciwoci pastwa, sformuujemy nastpujc jego definicj:
p a s t w o j e s t t o r.- 1 1 o k r e w n y z w i z e k
s p o 1 e c . z n y, p o s i a d a j - c y
s w o j e f u n k c j e w dziedzinie formalno- p o r
z d k o w e j , a w i e c m a j c y o p r c
i e p r z e d e w s z y s t k i 111 w 11 o r 111 a c h p r a
w n y c h. Umylnie uyty zostat w tej definicji wyraz przede
wszystkim", aby wykluczy wszelkie przypuszczenia na temat cile
prawne] natury pastwa. Gdyby poza prawem elementy normatywne by
y cakowicie wyczone z ycia pastwowego, staoby si ono
terenem przeraajcego rygoryzmu i formalizmu, co mogoby okaza
si doskonal podstaw r dla organizacji wzorowanej na obozach
koncentracyjnych. Rwnowaga ycia normatywnego wymaga, aby w
pastwie dochodziy do gosu rwnie i inne rodzaje norm
spoecznych, oprcz prawnych, jednak prawo sta nowi czynnik
zasadniczy, a wiec istotny dla pastwa, wobec czego prawnicy je tylko
dostrzegaj, pomijajc mil cieniem wszelkie inne elementy
rzeczywistoci pastwowej. Nasza definicja usiuje moliwie
dokadnie uj t rzeczywisto i dlatego zasuguje na miano definicji
socjologicznej. Tego rodzaju definicji naley przeciwstawi definicj
cile prawnicz, ktra okrela pastwo w sposb cakiem formalny:
jest to z w i - z e k s p o e c z n y n a o k r e l o n y m t e
r y t o r i u m p o d w a d z zwierze h n i .
Punkt 2. W zwizku ze stwierdzeniem ciskgo zwizku pastwa z
prawem, nasuwa si pytanie, czy pastwo stanowi wyczny teren
dziaania norm prawnych. Pokusa twierdzcej odpowiedzi na to
pytanie jest szczeglnie silna dla prawnikw, ktrzy w pastwie
dostrzegaj jedynie waciwoci prawne, gdy cala pozostaa tre
natury pastwa ley poza zasigiem

49
Pitka. Prau'0 - 4

ich zawodowych zainteresowa. Dlatego niektrzy prawnicy da j tak


wanie odpowied na rozpatrywane lu pytanie, przy czym w
kracowoci swego stanowiska dochodz a do u t o ~ s a m i e
n i a p a s t w a z p r a w e m. Tak wiec znany uczony
austriacki, Hans Kelsen, okrela pastwo jako porzdek prawny, co jest
dobitnym wyrazem stwierdzenia tosamoci, zachodzcej pomidzy
pastwem i prawem. Jednake pastwo ma przecie charakter prawny,
a przeto podana przez Kelsena definicja musi by uznana za
tautologiczn. Susznie bowiem zauway Petrayeki, krytykujc tzw.
pastwowe teorie prawa, ze sprowadzaj si one do typowej tautologii:
norma prawna (x) jest norm, uznan w przepisanej przez prawo (x)
formie przez ustanowione prawnie (x) orgalny prawnego (x) zwizku
pastwa. Mamy tu wic wyjanienie niewiadomej x" przez oparcie
si na danych, w ktrych wystpuje poszukiwana niewiado ma (x).
Jeeli za wyjdziemy poza sfer cile logicznego rozumowa nia, to
bdno identyfikowania pastwa z prawem wyrazimy w dwch
nastpujcych tezach: w pastwie istniej inne ele menty oprcz
prawnych, a prawo wystpuje nie tylko w pa stwie, ale rwnie i w
innych zwizkach spoecznych. Co si tyczy poza prawnych
waciwoci pastwa, to o nich nie wiele da si powiedzie. O wiele
ciekawsz moe by analiza drugiej tezy, ktra stwierdzi musi, e
naczelna, czyli kierw nicza rola prawa jest charakterystyczna nie
tylko dla organizacji pastwowej, ale take dla organizacji
midzypastwowej, a take dla zwierzchniej organizacji wyznaniowej,
a mianowicie kocielnej. Dlatego ograniczenie dziaania prawa do
dziedziny ycia pastwowego, stanowi sztuczn koncepcj teorety czn,
ktra jest sprzeczna z rzeczywistoci.
Punkt 3. N a z w a p a s t w a ulegaa w cigu wiekw licznym
modyfikacjom, spowodowanym nie tylko przez ducha poszczeglnych
jzykw, ale rwnie i przez to, jaka cecha wy-

50

stpowaa w treci pojcia pastwa na pierwszym planie. Zacz niemy


wiec od staroytnej Grecji, gdzie pastwu odpowiadaa nazwa polis",
ktry to wyraz stanowi rwnoczenie nazw miasta-grodu,- oraz
nazw spoeczestwa. Byo to przystosowane do stosunkw
politycznych wiata greckiego, ale zarazem stano wio przeszkod do
oznaczenia pastwa obejmujcego obszary rozleglejsze, jak np.
pastwa Staroytnego Wschodu. Gdy za Grecy chcieli mwi nie o
swoich malekich pastewkach, ale o pastwie w ogle, to wwczas
powiadali o wsplnocie lub o ogle obywateli. Rwnie i u Rzymian
odbija si w nazwie pastwa rozwj pastwa rzymskiego, ktre z
gminy miejskiej, stao si pastwem, obejmujcym cay wczesny
wiat. Pastwo wic przedstawiao si Rzymianom jako gmina
obywatelska civitas lub jako wsplnota res publica; ponadto
uywane byy w Rzymie rwnie i terminy: populus" i gens". Wzros'
terytorium i potgi Rzymu wysun nazw imperium", a wresz cie
zamiast o respublica" mwiono o status" (ustrj) na ozna czenie
pastwa (status Romanus). W redniowieczu rozpow szechnia si dla
paswa o ustroju monarchicznym nazwa re- gnum", a obok niej
wystpowaa nazwa terra", wskazujca na wzrost znaczenia
pierwiastka terytorialnego. Na przeomie XV i XVI stulecia wchodzi w
uycie we Woszech termin sta- to", pochodzcy z aciskiego
status" i uywany w rednio wieczu na oznaczenie ustroju. W XV
wieku zaczto nim oznacza organizacj wadzy politycznej,
Macchiavelli zastosowa go do pastwa jako takiego (tutti gli stati
sono o repub- bliche o principati) i termin ten uzyska prawo
obywatelstwa w wielu jzykach europejskich. Najwczeniej przeszed
do Francji, cho synny francuski prawnik XVI wieku Jean Bodin, uy
jeszcze terminu res publica" na oznaczenie pastwa w ogle; jednak
stosunkowo wczenie we Francji utrwali sit termin estt", tat". Ze
stuletnim opnieniem uksztatowa si w Niemczech termin Staat",
ktry zdaniem tak znakomitego przedstawiciela niemieckiej nauki
prawa pastwowego,

51

jak Georg Jellinek jest terminem najbardziej oglnym i nie


wywoujcym sprzeciww. Rwnie i szereg innych jzykw opar
nazw pastwa na terminie uytym przez Macchiavelle- go (po
hiszpasku estado; po angielsku state; po du- sku stat; po
czesku siat). W dawnej Polsce nazwa pastwa ksztatowaa sie pod
wpywem terminologii aciskiej, przeto termin rzeczpospolita"
utrzymywa si dugo w charakterze oglnej nazwy pastwa. Za
przykad
moe
suy
nastpujca
teza
Andrzeja
Frycza
Modrzewskiego: Takow rzeczpospolit za najlepsz maj, gdzie
krlewska wadza wszystko rzdzi, osobom zacnym ceniejsze urzdy
dawaj, a wszyscy zarwno pod prawem". Ostatecznie utrwali si w
polskiej literaturze politycznej termin pastwo", ktry do koca
wieku XVIII-ego mia kilka znacze: panowanie, wada nie na prawach
waciciela (dominium), prowincja; np. ustawa o miastach z dnia 18
kwietnia 1791 r. miaa tytu nastpujcy: Miasta .nasze krlewskie
wolne w pastwach Rzeczypospolitej". Dzi termin pastwo" ma
cile okrelone znaczenie, odpowiadajce znaczeniu uytego przez
Macchiavellego terminu stato".
Punkt 4. Jeeli wemiemy pod uwag klasyczne okrelenie pastwa
w ujciu prawniczym, to ustalimy wwczas trzy cha rakterystyczne
elementy, tkwice w takim okreleniu. Skoro bowiem pastwem jest
pewien zwizek ludzi, znajdujcy si na pewnym terytorium i
ulegajcy wadzy zwierzchniej, to mamy tu do czynienia z
nastpujcymi elementami: z ludnoci pastwow, z terytorium i z
wadz zwierzchni. Rozpatrzmy wic kolejno wszystkie wymienione
elementy, ktrych charakterystyka da si uj w sposb nastpujcy:
a ) L u d n o p a t w o w a jest to zbiorowisko ludzi,
ktrzy posiadaj przymiot prawny w postaci p r z y n a l e n o c i p a
s t w o w e j, co odrnia ich od cudzoziemcw, za mieszkaych dane
pastwo. Kade pastwo ustala wasne za sady prawne, regulujce
nabycie oraz utrat przynalenoci-

52

W jednych wic pastwach dziecko otrzymuje przynaleno


pastwow ojca bez wzgldu na miejsce urodzenia (prawo krwi, ius
sanguinis), w innych przynaleno pastwa, w ktrym si urodzio,
bez wzgldu na przynaleno ojca (prawo ziemi, ius soli), przy tym
zdarza si, e dziecko po osi gniciu penoletnoci, moe wybra
przynaleno z krwi (prawo wyboru, ius optionis). Ponadto
przynaleno uzyskuje si przez nadanie jej, czyli przez
naturalizacje- Oprcz przynalenych, czy obywateli, w kadym
pastwie przybywa zwykle pewna liczba c u d oz i e m c w.
Korzystaj oni tylko z takich praw, jakie im ustawy danego pastwa
przyznaj. Zazwyczaj korzystaj cudzoziemcy ze wszystkich praw
osobistych, za nie posiadaj praw politycznych, '/.e wzgldw po- i i
tyki pastwowej pewne prawa osobiste mog w stosunku do
cudzoziemcw ulega ograniczeniom, np. prawo nabywania
nieruchomoci. Prawa cudzoziemcw s zwykle gwarantowane przez
umowy midzynarodowe. Zasad rwnouprawnienia cu dzoziemcw w
dziedzinie stosunkw prywatno prawnych przyj wioski kodeks
cywilny, ktry postanawia, e cudzoziemcy uywaj tych samych praw
prywatnych, co Wosi (ait.3). Na ogl prawa krajowe albo wogle
takiego przepisu nie maj, albo stosuj go tylko w razie wzajemnoci.
W czasie wojny prawa cudzoziemcw ulegaj znacznym
ograniczeniom. Do cudzoziemcw zalicza si nie tylko obywateli
obcych pastw, ale take i osoby nie posiadajce adnej
przynalenoci pastwowej, tj. takie, ktre utraciy dawn
przynaleno pastwow, a jeszcze nie zdyy uzyska nowejLiczebno ludnoci pastwowej nie posiada znaczenia praw nego,
gdy zaludnienie pastw bywa bardzo mae (np. Citt del Vaticano
1100; Andorra 6200; Uebtenstein 10.520; San Marino 14.700;
Monaco 24.000) obok bardzo wielkiego (np. Chiny
426.620.000*). Istotn cech jest natomiast
) Wszystkie zamieszczone tu wielkoci zastay oparte aa ostatnich
danych przedwojennych.

sia poczucia pastwowego u ludnoci pastwowej, utrwalona na


podou
przystosowania
psychicznego
do
wymogw
ycia
pastwowego. Formalno - prawna cecha przynalenoci pa stwowej,
winna by uzupeniona przez silne poczucie pastwo we, gdy tylko
wtedy moe by przezwycione niebezpiecze stwo, groce
rozbiciem jednoci pastwowej przez denia od rodkowe. np. przez
irredent ze strony mniejszoci narodowych.
b ) T e r y t o r i u m p a s t w o w e obejmuje powierzch nie
ziemi oraz przestrze pod ni i nad ni. Powierzchnia ziemi skada si
z obszarw ldowego i wodnego, naley za w takim rozmiarze do
pastwa, jak pastwa postanowi. Do pastwo wego obszaru wodnego
naley morze nadbrzene, natomiast pene morze ju nie naley.
Jednak okrty rodzime, zarwno pa- .stwowe, jak prywatne,
podlegaj na morzu penym, czyli otwartym, wadzy swego pastwa;
obrazowo wyraa si to w ten -posb, e okrty nazywa si
pywajcym terytorium pastwa (territoire l'lotant, schwimmender
Gebietsteil). Ponadlo do terytorium pastwowego naley przestrze
podziemna i nad- ziemia tak daleko, jak jest dla ludzi dostpna, zreszt
sprawa przestrzeni nadziemnej bywa ustalana przez midzynarodowe
umowy lotnicze.
Terytorium pastwowe nie zawsze si skada z jednego ob szaru
ziemi, ale moe stanowi je nawet wiksza ilo czci, nie raz nawet
znacznie od siebie oddalonych; np. pastwo wiel- kobrytyjskie ma
posiadoci we wszystkich czciach wiata. Takie rozczonkowanie
jednolitoci terytorium pastwowego nie przeczy jego jednoci
prawnej. Natomiast terytorium musi by cile okrelone. Prawny
charakter terytorium pastwowego sprowadza si do dwch zasad,
ktrych tre przedstawia si w sposb nastpujcy: a) wszystkie
osoby, znajdujce si na danym terytorium, podlegaj wadzy
pastwowej; b) adna nie podlega pastwu wadza nie ma prawa
dziaa w granicach danego terytorium, bez pozwolenia pastwowego.
Sld dane te

54

rytorium nie moe nalee jednoczenie do kilku pastw. Jed nak


bywaj wyjtki w postaci tzw. condominium", czyli wspwasnoci,
a waciwie coimperium", czyli wsppanowania. W obecnych
czasach przykadem condominium" moe by Sudan, ktry naley
rwnoczenie do Egiptu i do Anglii, gdy wadza zwierzchnia naley
tam do Gubernatora Generalnego, mianowanego przez Egipt za zgod
Anglii. Charakter tymczasowy posiada okupacja, ktra moe by
pokojowa lub wojenna.
Znaczenie terytorium pastwowego wie si z zagadnieniem
poczucia pastwowego, ktre stwarza w spoeczestwie prze wiadczenie, e dane terytorium powinno by z pastwem nierozdzielnie zczone. Gdy wic dziaanie obcego pastwa zmie rza do
umniejszenia tego terytorium, wwczas w pastwie za groonym
powstaje denie do obrony. Mamy tu wic uzasad nienie wojny, ktra
moe by wojn obronn, skierowan ku obronie wasnego terytorium
lub zaczepn, zmierzajc do powikszenia tego terytorium.
c ) W a d z a p a s t w o w a polega na istnieniu organizacji,
zdolnej podporzdkowa sobie ludno na danym te rytorium. Chodzi
tu o wadz nadrzdn, niezalen od innej wadzy. Dlatego nauka
prawa pastwowego mwi o wadzy zwierzchniej, czyli suwerennej,
przy czym przez suwerenno rozumiemy pen niezaleno wadzy
pastwowej od wszelkiej innej wadzy, znajdujcej si wewntrz lub
zewntrz pastwa. Brak suwerennoci odbiera danej organizacji
politycznej przymiot pastwa, np. nie s pastwami poszczeglne
stany republiki pnocno - amerykaskiej (U. S. A.); nie by nim
protektorat Czech i Moraw ani Gubernia Generalna. Prawnicy mwi o
pudzielnoci" (mi-souverainet, Halbsouvernett), lecz naleaoby
raczej mwi o podlegoci, przy czym poddanie si podlegoci
oznacza rezygnacj z wadzy zwierzchniej co powoduje zatrat
charakteru pastwowego.
Pojcie zwierzchnictwa, czyli suwerennoci pastwowej, powstao
w nauce europejskiej dopiero w XVI wieku. Nie mo-

55

gla go stworzy Staroytno, gdy wwczas cale ycie spoeczne byo


uzalenione od pastwa, a przeto wczeni ludzie nie mieli monoci
uwiadomienia sobie tej waciwoci pastwowej, do tego bowiem jest
potrzebne porwnanie pastwa z innymi rwnowanymi mu siami, za
takich sil wwczas brako. W red niowieczu wystpiy z wielk moc
pozapastwowe siy spoeczne, dziaajc w postaci autorytetw
papiea i cesarza oraz ustroju feudalnego. Jednake te siy skrpoway
pastwo pozbawiajc je niezalenoci. Dopiero epoka nowoytna
wzmoga si pastwa, umoliwiajc stworzenie pojcia suwerennoci
pastwowej, czego dokona w XVI wieku prawnik francuski Jean
Bodin (Jan Bodinus, 1530 1596), mwic o najwyszej Wadzy
stojcej ponad prawem (summa in cives ac subditos legi- busque soluta
potestas). Zgodnie z duchem czasu Bodinus uznaje wadz najwysz
(summa potestas) za przymiot panujcego, za wywody jego nawizuj
do walki krla francuskiego Fran ciszka I /. monowadztwem. W
XVIII-ym wieku J. .1. Rousseau ustali pojcie zwierzchnictwa ludu.
Punkt 5. Ze wzgldu na prawny charakter pastwa ele ment wadzy
posiada tu znaczenie ' najwaniejsze. Prawnicy ustalaj zawsze pojecie
wadzy jako bytu jednostkowego. Jed- r.ake jest to tylko konstrukcja
prawnicza, ktrej w rzeczywistoci odpowiada niezglbniona mnogo
aktw wadzy, zwizanych z dziaaniem olbrzymiego szeregu jej
piastunw. W rezultacie procesu organizacyjnego powstaje
hierarchiczny porzdek wadzy, ktra wobec tego zyskuje przymiot
jednolitoci. Dlatego niektrzy pisarze polityczni stosuj chtnie
porwnanie pastwa z organizmem, mwic o organizmie
pastwowym. Konstrukcja prawnicza zazwyczaj posuguje si
uproszczonymi konstrukcjami, za ktrymi kryj si gbokie procesy
socjologiczne. Z takim zastrzeeniem moemy mwi o wadzy
pastwowej, jako o pewnej jednoci. Zreszt nowoczesna nauka prawa
pastwowego zerwaa z zasad j e d n o c i w a d z y p
a -

56

s t w o w e j, a uczynia to w deniu do urzeczywistnienia wolnoci


politycznej. Chodzi tu o z a s a d p o d z i a l i ' w 1 a d z, ktr w
XVIII wieku sformuowa Karol Montesquieu, zwany w literaturze
Monteskiuszem. Ten znany pisarz polityczny i autor dziea O duchu
praw" twierdzi, e poszanowanie wolnoci obywateli, moe by
zagwarantowane jedynie przez podzia jednolitej wadzy pastwowej
na trzy niezalene od siebie wzajemnie gazie, a mianowicie:
a) wadze ustawodawcz, stanowic prawa;
b) wadze wykonawcz, stosujc te prawa w oglnoci;
c) wadz sdow, stosujc je w poszczeglnych przypadkach.
Wadza ustawodawcza przysuguje przedstawicielstwu naro dowemu
i jest zdaniem zwolennikw zasady podziau wadz jedynie
uprawniona do ustanawiania obowizkw prawnych, ktre krpuj
wolno obywatelsk. Wadza wykonawcza ma prawo wydawa tylko
rozporzdzenia wykonawcze, co winna przedsibra celem realizacji
ustaw, czyli wejcia ich w ycie. Wadza sdowa zajmuje si kontrol
prawidowego realizowania prawa w stosunku do obywateli,
spoczywajc w rku niezalenych sdziw. Wzajemna niezaleno
tych trzech wadz jest wedug Monteskiusza niezbdna, gdy trzeba,
aby przez naturaln gr rzeczy wadza powcigaa wadz". Tylko bo wiem wwczas, gdy wadze ograniczaj si wzajemnie, staje si
moliw wolno, to znaczy rzd oparty na prawie'". Gdy *a w XXym wieku nastpuje wzrost siy cinienia wadzy pastwowej, to
wwczas zasada podziau wadz ulega zastpie niu- przez z a s a d
n a d r z d n o c i g t o w y p a - s t w a, przy czym
chodzi tu o organ, powoany do koordyno wania dziaalnoci
poszczeglnych wadz pastwowych.
Punkt 6. Zasady ustroju pastwa nowoytnego oraz kata- !"g
podstawowych praw. i obowizkw obywatelskich wszystko to
znajduje swj prawny wyraz A \- ustawie zasadni-

czej, zwanej k o n s t y t u c j . Od czasw wielkiej rewolucji


iraneuskiej kade pastwo posiada ustaw konstytucyjn, kt rej
istnienie ma na celu stabilizacj zasad organizacji pastwo wej i
ujawnienie wobec obywateli caego mechanizmu wadzy pastwowej,
aby nie byo z jej strony samowoli lub nawet gwa tu. Std na ogl
przyjmowana bywa zasada, wedug ktrej zmia na ustawy
konstytucyjnej ni e jest tak atwa, jak zmiana ustawy zwykej. Jedynie
Wielka Brytania nie wprowadza pod tym wzgldem rnicy pomidzy
ustaw konstytucyjn, a ustaw zwyk, gdy kada ustawa o
charakterze konstytucyjnym moe by w tym kraju zmieniona przez
now ustaw, uchwalon zwyk wikszoci gosw. Zreszt
konstytucja angielska jest oparta przewanie na prawie zwyczajowym,
rozwijajcym si stopniowo w cigu sluleci a uzupenionym przez
kilka specjalnych ustaw konstytucyjnych, ktrych punktem wyjcia
jest synna Wielka karta wolnoci" (Magna charta libertatum),
wydana w 1215 r. przez krla Jana Bez-Ziemi na skutek da baro nw angielskich. Rozkwit europejskiego prawa konstytucyjnego
rozpoczyna si za czasw rewolucji francuskiej, za pierws
konstytucj, opart na doktrynach politycznych XVIII wieku, bya
konstytucja Stanw Zjednoczonych Ameryki Pnocnej z 1787 roku.
Punkt 7. Organizacja pastwowa ulega rnym przeobra eniom, co
wiadczy o tkwicych w niej tendencjach rozwojo wych; znajduj one
swj dobitny wyraz w rnorodnoci ustrojw, czyli f o r m p a s t
w o w y c h. Nauka o tych formach bya znana ju w Staroytnoci,
piary czym powstanie jej bywa czone z nazwiskiem Arystotelesa,
chocia ju u Ile- rodota znajdujemy jej zarys w rozmowie trzech
monych Persw, ktrzy rozprawiaj nad zaletami i wadami
demokracji. Chodzi tu o klasyfikacje, ktr Arystoteles uzasadnia w
nastpujcy sposb: w monarchii wadza jest zerodkowana w r ku
jednego czowieka; w arystokracji naley do ograniczonej
V

58

iloci obywateli; w demokracji decyduje wola wszystkich oby wateli.


Zwyrodnieniem tych trzech form rzdzenia jest wedug Arystotelesa
tyrania, oligarchia i demagogia. Rozwj arystote- lesowskiej nauki o
formach pastwowych znajdujemy u znakomitego historyka greckiego
Polibiusza. (II w. przed Chr.), ktry ujmuje te formy w pewnej
kolejnoci rozwojowej. Wedug niego w pierwszym okresie swego
istnienia pastwa s rzdzone przez monarchie patriarchalne; nastpnie
pastwo mo- narchiczne wyradza s^ z koniecznoci w tyrani, po
czym arystokracja buntuje si i tworzy rzdy oligarchiczne. Pniej na
skutek buntu warstw ludowych powstaje demokracja, ktra z kolei na
drodze wstrzsw wewntrznych przeradza si w ty rani. Tak
rozpoczyna si nowy cykl, ktry znw- przechodzi te same stadia
rozwojowe.
Klasyfikacja form rzdu wyoona przez Arystotelesa pano- * wala
a do czasw Montesquieu i powszechnie uznawano, e rzdy bywaj
monarchiczne, arystokratyczne lub demokratycz ne. Montesquieu
zaproponowa, aby t klasyfikacj zastpi przez inn, ktra bardziej
ma odpowiada rzeczywistoci. Dzieli on rzdy na despotyczne,
monarchiczne i republikaskie, dodajc, e republiki mog by
arystokratyczne i demokratyczne Mantesquieu odrnia monarchi od
despotyzmu: przy ustroju monarcliicznym gowa pastwa rzdzi
zgodnie z prawami przev, siebie ustanowionymi, za jej wadza jest
ograniczona prze i przywileje rnych warstw spoecznych oraz przez
obyczaje, natomiast przy ustroju despotycznym panuje nieograniczona
samowola.
Klasyfikacja Montesquieu opiera si niewtpliwie na obserwacji
wspczesnych mu ustrojw pastwowych, zwasz cza Anglii, Francji,
Szwajcarii i prawdopodobnie Turcji, ktra bya dla niego przykadem
pastwa despotycznego. Dzisiejsze prby klasyfikacyjne uwzgldnia
musz wystpujce obecnie rnice ustrojowe, std na pierwszy plan
wysuwa si podzia na pastwa liberalne i autorytatywne, a wic mamy
tu do czy

nienia z rnic pod -wzgldem zakresu ingerencji pastwowe] w


sfer wolnoci obywatelskiej. Ponadto uwzgldniana bywa coraz
silniej zasada demokratyzmu, jako kryterium klasyfika cyjne, przy
czym demokracja bynajmniej nie pokrywa si z li beralnym ustrojem
pastwowym.
Punkt 8. Spoeczno pastwowa do dzi ma charakter
zwierzchniczy, aczkolwiek powoli w cigu wiekw ksztatuje si
organizacja szersza o charakterze ponadpastwowym. Mona
powiedzie, e gdy we wspyciu narodw rozwija si l u d z ie o ,
to ponad pastwami zarysowuje si o r g a n i z a- c j a m i e d z y p a
s t w o w a, ktrej postaciami s Liga Narodw oraz obecnie
istniejcy zwizek w postaci organizacja Narodw Zjednoczonych. Ju
w Staroytnoci znajdujemy zacztek takich idei; przede wszystkim
wspomnie tu naley o stoikach greckich, ktrzy twierdzili, e wszyscy
ludzie, jako uczestnicy tej samej natury, s czstk tego samego bytu
oglnego, tj. brami. Dlatego mdrzec powinien wszdzie czu sic
dobrze i by obywatelem wiata. Jednak prawna organizacja
midzynarodowa jest rzecz trudn do osignicia, jako sprze czna z
zasad zwierzchnictwa pastwowego, o "ktre poszcze glne pastwa
dbaj z wielk czujnoci. Gdy wiec w XVIII wieku filozof niemiecki
Emanuel Kant zabra glos na temat wiecznego pokoju", to stwierdzi,
e wprawdzie nakazem rozumu byoby utworzenie organizacji
midzynarodowej, ale utworzenie takiej spoecznoci wrd pastw
jest rzecz trudn Sabo Ligi Narodw przejawiaa si w
odrodkowym dziaaniu suwerennych pastw, za Narody. Zjednoczone
usiuj sta sic organizacj silniejsz, dc do przeksztacenia
zwierzchnictwa pastwowego w duchu solidarnoci midzynarodowej.
Susznie wiec stwierdza prof. C. Berezowski, e nowa organi zacja
midzynarodowa, powoana do realizowania interesw zbiorowoci,
ktre s hierarchicznie wysze od indywidualnych interesw
poszczeglnych czonkw, nie da si pogodzi z bez

60

wzgldnie pojt suwerennoci midzynarodow. Dlatego kon stytucja


Narodw Zjednoczonych, czyli tzw. Karla (the Charter of the United
Nations) przyjmuje za podstaw postpowania Organizacji'i jej
czonkw przestrzeganie rwnoci suwerennej (souvereign euality).
Zdaniem prof. C. Berezowskiego cakiem zbdne wydaje si
uzasadnienie prawdy, e rwno suwerenna" jest innym pojciem,
anieli suwerenno". W nowym pojciu suwerenno schodzi na
drugi plan do roli przymiotnika kwalifikujcego rne rodzaje
rwnoci. Mona twierdzi, e czonkowie Organizacji Narodw
Zjednoczonych, zachowujc we wzajemnych stosunkach cech
suwerennoci, s wzgldem siebie w rozumieniu Karty rwni;
jednak tam, gdzie chodzi o stosunek czonkw do jednoczcych ich
Organizacji, nie ma rwnoci; inaczej'mwic, rwno znika tam,
gdzie wystpuje solidaryzm midzynarodowy", (C. Berezowski,
Organizacja Narodw Zjednoczonych, Lublin 1946, str. 28 29).
Widzimy wic, e w dobie obecnej zasada suwerennoci pastwowej
ulega przeobraeniom, ale' niezaleny, czyli zwierzclmiczy cha rakter
pastwa zosta utrzymany, chocia spoeczno midzy narodowa coraz
bardziej utrwala sw egzystencj.

5. RODZAJE NORM SPOECZNYCH


Punkt i. Normy spoeczne, regulujce postpowanie ludz kie, s
bardzo rnorodne, ale dadz si uj w pewien porzdek
klasyfkacyjny, ktry moe ustali szereg rodzajw tych norm. Istniej
rne sposoby k l a s y f i k a c j i n o r m s p o - e c z n y
c h, przy tym najbardziej rozpowszechniony podzia norm wyrnia
cztery ich rodzaje, mwic o normach religij nych, moralnych,
obyczajowych i prawnych. Jest to podzia oparty na zrniczkowaniu,
jaki ustala mowa potoczna, w y szczeglniajc takie wanie 4 rodzaje
norm spoecznych. Jednak ten podzia nie ma uzasadnienia logicznego
wobec braku

61

w nim jednolitej zasady podziaowej. Przekonamy si nieba wem, e


wszystkie wymieniane przez mow potoczn rodzaje norm
spoecznych dadz si w odpowiedni sposb wykry, ale ich istnienie
wie si z rnymi kryteriami klasyfikacyjnymi, a wic nie dadz si
one zestawi w paszczynie jednego po dziau. Jest to cakiem
zrozumiae, gdy chodzi tu o wytwr mowy potocznej, odpowiadajcy
potrzebom ycia praktycznego, nie za wymogom teoretycznej
cisoci pojciowej. Przeprowadzenie prawidowej klasyfikacji norm
spoecznych wymaga zastosowania rnych zasad podziaowych, co
stworzy kilka podziaw, dajcych si zespoli w jeden
wielostopniowy schemat podziaowy. Decydujce znaczenie posiadaj
tu trzy kryteria podziau, ktre pozwalaj na przeprowadzenie
wyczerpujcej klasyfikacji.
Punkt 2. Pierwsze kryterium polega na tym, e chodzi o ustalenie
stosunku normy do postpowania ludzkiego; jedne normy bezporednio
reguluj postpowanie ludzkie, gdy drugie odnosz si do biernej
obserwacji i kontemplacji ycia. Pierwsze z nich mog by nazwane
normami a k t y w n i e
d z i a a j c y m i , a drugie
n o r m a m i
p a s s y w n i e d z i a a j c y m i , przy czym
tytm drugim mona da nazw norm pomocniczych, poniewa one
przez swoje dziaanie urabiaj w psychice ludzkiej odpowiednie
skonnoci do przestrzegania pierwszego rodzaju norm. Terenem
dziaania norm pomocniczych jest przede wszystkim dziedzina sztuki,
za wystpuj one w mowie potocznej pod nazw n o r m e s t e t
y- c z n y c h. Akcja sceniczna lub powieciowa nie stanowi rze czywistych objaww ycia, ale tylko ich biern kopi, urobion przez
wraliw wyohrani estetyczn. By moe, i punktem wyjcia jest
samo ycie, ale perspektywa norm estetycznych oddala nas od niego na
do znaczn odlego. Gdy wydarzenia yciowe s szczeglnie
intensywne, to musz utrwali si w pa mici, powracajc we
wspomnieniach radosnych lub bolesnych. Wwczas dla ludzi o
odpowiednim talencie estetycznym, posia

62

dajcym wysubtelnion wraliwo estetyczn, staj si te wspomnienia


cennym tworzywem dziel artystycznych z zakresu poezji, muzyki,
malarstwa itd. Zreszt kady czowiek jest ta kim twrc na miar
wasnego talentu oraz wasnych potrzeb ' estetycznych, z czego si
skada bezosobowa twrczo oglna; c niej mwi Mickiewicz, kiedy
wspomina o pieni gminnej", ktra jego zdaniem jest ark przymierza"
przechowujc przdz myli ludzkiej oraz kwiaty ludzkich uczu.
Normy estetyczne s po to, aby stwarza odpowiedni dy spozycj
psychiczn w zakresie skonnoci ludzkich; chodzi tu wic o
wyksztacenie odpowiedniego usposobienia na wypadek potrzebnej
reakcji norm aktywnie dziaajcych w yciu rze czywistym. Std
wynika wychowawcze ich znaczenie jak rwnie i praktyczna
przydatno yciowa sztuki bdcej ich sied liskiem. Dlatego
naprzykad w Lillli Wenedzie" Sowackiego w chwili przerwy w
aktywnoci yciowej", a mianowicie w chwili milczenia ora' piewa
chr czyli dziaaj normy estetyczne, ktre utrzymuj spoeczestwo w
gotowoci do czynu, a przeto na skutek piewu chru dry serce
wroga, yciowe rezultaty przey estetycznych daj si wyrazi nie
tylko w wypowiedzi poetyckiej, ale rwnie i w niewtpliwych fak tach
historycznych. Przykadem tu moe by rola, jak za cza sw Ludwika
XIV odegra Jan Baptysta Poquelin, znany pod nazwiskiem Moliera,
ktry dzidki poparciu krlewskiemu mg zburzy przestarzae
obyczaje, przyczyniajc si do powstania nowej obyczajowoci.
Wychowawcze znaczenie estetyki, a zwaszcza jej wielka wraliwo
na przejawy ycia sprawia, i zaamanie si ustalonych
dotychczas'wartoci estetycznych pociga za sob daleko sigajce
przewTOty w yciu spoecznym, ktrych pocztkiem bywa zwykle
przesilenie w sztuce, jak np. oglnoeuropejski dekadentyzm w kocu
XIX wieku, a u nas Confteor" St. Przybyszewskiego, co stanowio
zapowied wstrzsw w yciu spoecznym we wszystkich jego
dziedzinach.

63

Tym niemniej zasadnicze dziaanie norm estetycznych na daje im


w zestawieniu z objawami normalnego ycia cha rakter bierny.
Dlalego ludzie, ktrzy jak gdyby zawodowo yj estetyk, popadaj w
stan swoistej bezsiy, niezaradnoci y ciowej oraz osobliwego
kwietyzmu. Psychika artysty CZY nawet zwykego miertelnika,
reagujcego wycznie kategoriami estetycznymi, rni si w sposb
jaskrawy od duszy normalnego czowieka; osobnik przeestetyzowany
nie potrafi zdoby si na czyn, na msk decyizje. Sienkiewicz
stworzy w Poszowskim idealny typ czowieka bez dogmatu", a wiec
niezdolnego do ycia. Chodzi za tu o wyolbrzymienie roli estetyki w
hierarchii przejaww normatywnych, a wic o porzucenie roli po mocniczej przez wysuniecie si na plan pierwszy. Wwczas poczucie
estetyczne moe sta si dla czowieka jedynym ha mulcem w jego
samowoli, za poczucie prawne, moralne i obyczajowe zaniknie.
Upostaciowanie takiego stanu poczucia estetycznego znajdujemy w
Petroniuszu, ktry tkwicym w nim poczuciem estetycznym rni si
od Tygellina, pozbawionego wszelkich w ogle wdzide
normatywnych. Niestety osobnikom przeestetyzowanym grozi szybko
utrata wszelkich kryteriw naleytego postpowania, poniewa
hamulce estetyczne s zbyt sabe na to, aby na dalsz met
utrzymywa rwnowag normatywn w duszy ludzkiej.
Punkt 3. Normy aktywnie dziaajce nie maj w mowie potocznej
ustalonej nazwy, poniewa nie posiadaj adnej jed nolitej funkcji
praktycznej. Zasuguj one na miano n o r m p o d s t a w o w y c h,
poniewa stanowi podstaw porzdku spoecznego. Wiemy ju o nich,
e odnosz si bezporednio do postpowania ludzkiego w yciu.
Dadz si podzieli przede wszystkim na dwa rodzaje ze wzgldu na
istnienie
w
nich
roszczenia.
Std
odrniamy
n o r m y
s p o e c z n e
roszczeniowe
i
b e z
r o s z c z e n i o w e ; wedug temrino-

64

logii Petrayckiego normy roszczeniowe nazywaj si normami


mperatywno-atrybulywnymi, za normy bezroszczeniowe normami
wycznie imperatywnymi.
Normy roszczeniowe s to normy narzucajce na jednego osobnika
lub na kilku osobnikw pewien obowizek wzgldem kogo innego,
komu przysuguje roszczenie, czyli danie, aby ten obowizek zosta
dla niego speniony; np. pracodawca ma obowizek zapaci za prac
robotnikowi, ktry ma prawo dania tej zapaty. Natomiast normy
bezroszczeniowe narzucaj na jedn stron obowizek wzgldem
kogo, kto jednak nie moe da jego spenienia na swoj korzy;
np. bogatsi s zobowizani dawa jamun ubogim, ktrzy jednak nie
muga jej da. Ubogiemu wolno jest tylko przypomina przechod niom o cicymi na nich obowizku oraz przekonywa ich swoim
wygldem i zachowaniem si o tym, e zasuguje na okazanie mu
miosierdzia. Widzimy wic, ze norma spoeczna reguluje zawsze
stosunek pomidzy dwiema stronami, zajmuj cymi wobec siebie
rn postaw. Jedna ze stron musi by zawsze stron zobowizan,
gdy bez wiadomoci obowizku wystpowa moe jedynie
przekonanie o gwacie, stosowanym przez silniejszego na sabszym.
Postawa drugiej strony zaley od tego, czy chodzi o dziaanie normy
roszczeniowej, czy bez- roszczeniowej, wobec czego naprzeciw stronie
zobowizanej staje albo strona uprawniona, albo strona oczekujca na
cudze postpowanie nieraz w postawie penej pokory. danie, czyli
roszczenie, jest to przewiadczenie o tym, i komu naley si co od
zobowizanego, ale bynajmniej nie wchodzi tu w gr sprawa
dochodzenia swego dania przez osobnika uprawnio nego.
O sile dania nie decyduje sprawa moliwoci jego rea lizacji ani
ch jego dochodzenia; dlatego danie prawne nie moe by
utosamiane z dochodzeniem sdowym, skierowanym ku realizacji
przysugujcych osobie dajcej uprawnie. Czasami "ustawa
pozbawia t osob moliwoci skargi sdowej,

Pi t ka. Praiu o - 5

65

a jednak nie przekrela lo jej postawy roszczeniowej; np. art. 610 1


naszego Kodeksu Zobowiza powiada, e niedo puszczalne jest
sdowe dochodzenie wierzytelnoci, pochodz^ cych z gry lub zakadu,
przy czym wedtug 2 tego artykuu wierzytelnoci te nie mog
rwnie by przedmiotem ugody, uznania ani odnowienia. Zacytowany
tu przepis prawny wyranie stwierdza, e naleno, pozbawiona
monoci dochodzenia sdowego, jest wierzy telnoci, czyli
uprawnieniem.
Normy roszczeniowe nie znajduj dla siebie wsplnej na zwy w
mowie potocznej, gdy dalej dziel si na pewne zespoy normatywne,
z ktrych kady posiada ze swej strony jakie znaczenie dla ycia
praktycznego, uzyskujc wskutek tego pozycj terminologiczn w
mowie potocznej. Wiemy ju bowiem
0 tym, e mowa potoczna ustala swoje terminy w taki sposb, i
zwykle wie w pewn cao elementy posiadajce jak wspln
funkcj praktyczn, chociaby nawet byy niejednolite w swej naturze.
Inaczej
natomiast
odnosi
si
mowa
potoczna
do
norm
bezroszczeniowych, majcych wspln rol w yciu praktycznym;
dlatego cz si one w mowie potocznej pod wspln nazw n o r m
m o r a l n y th, czyli e t y c z n y c h . Mona przeto powiedzie, e
og! norm bezroszczeniowych nazywamy zwykle normami moralnymi
albo etycznymi.
Punkt k. Zarwno normy roszczeniowe, jak i bezroszcze niowe
dziel si na dwie grupy w zalenoci od swego autory tetu, czyli
ida, skd pynie nakaz postulatu normatywnego, za ten autorytet
moe by zewntrzny lub wewntrzny. Auto rytet zewnrzny stoi poza
przyzywajcymi normy osobnikami
1 wystpuje w postaci cudzego nakazu, np. nakazu wadzy rz dowej,
rodzicielskiej, korporacyjnej, biurowej itp., gdy auto rytet wewntrzny
polega na nakazie sumienia. Normy oparte na autorytecie zewntrznym
zasuguj na miano n o r m
autorytatywnych,
albo
heteronomicznych, za normy oparte na autorytecie wewntrznym,

66

mami
autonomicznymi.
Kada norma autorytatywna
uwiadamia nam istnienie przeciwiestwa, zachodzcego po midzy
wymaganym postpowaniem oraz osobistymi skonno ciami i
przewiadczeniem, natomiast norma autonomiczna do prowadza do
utosamienia naleytego zachowania si z tym, co odpowiada
skonnociom i przekonaniom przeywajcej j jed nostki. Dlatego o
normach autonomicznych mona powiedzie, i w zasadzie s to
normy o charakterze subiektywnym; dlatego -(usznie powiada
Petraycki, e pogldw autonomiczno-nor- matywnych na tak czy
inn spraw jest tyle, ile jednostek wypowiada swoje osobiste
przekonania normatywne. Jednake normy autonomiczne pomimo
waciwego im subiektywizmu nic nie trac ze swego charakteru
norm spoecznych, gdy tre ich oraz sia normatywna ksztatuj si
w znanym nam ju procesie przystosowywania si psychiki ludzkiej dc
wymogw ycia spoecznego, a wic mamy tu do czynienia z
wartociami o naturze spoecznej, regulujcymi postpowanie
jednostek pod ktem widzenia tego, co odpowiada dobru zbio rowemu.
Dopiero w okresie powszechnych wstrzsw i prze sile, kiedy
normalny proces tworzenia si wartoci spoecz nych ulega zakceniu,
wewntrzne przekonanie normatywne moe czsto okaza si
produktem wartociowania cakiem in dywidualnego, pozbawionego
podoa spoecznego. Przykadem niech nam bdzie jeden z
fragmentw platoskiego Gorgia- sza", a mianowicie ten ustp, w
ktrym sofista Kallikles wypowiada si w nastpujcy sposb o
normach autonomicznych, czyli o sprawiedliwoci: ...natura sama
pokazuje, e sprawiedliwie jest, aby jednostka lepsza miaa wicej ni
gorsza i potniejsza wicej, ni sabsza. A objawia to na wielu
miejscach, e tak jest, i w stosunkach midzy zwierztami innymi i u
ludzi midzy caymi pastwami i rodami, e tak si osdza to, co
sprawiedliwe: aby czowiek silniejszy wada nad sabszym i posiada
wicej ni on". Wedug Kalliklesa, obowizujce w kraju normy
autorytatywne stanowi wdzida, narzucone

67

silniejszym osobnikom przez mas sabych jednostek, jednak m z


odpowiedni natur" potrafi wszystkie takie sztuczne wizy podepta,
aby moga okaza si sprawiedliwo na- lury".
Z normami autonomicznymi wie si pojcie natury, wy stpujce
w cytowanych przez nas wywodach Kalliklesa. Skore bowiem normy
autonomiczne wynikaj z wewntrznego prze konania o potrzebie
odpowiedniego postpowania, to mamy tu do czynienia z
postpowaniem, uznawanym za oczywiste, a wic za naturalne. Kady
nasz sd o charakterze autonomiezno-nor- matywnym opiera si na
naszym wasnym px-zewiadczeniu o jego zgodnoci z natur rzeczy,
ktra nie jest niczym innym jak tylko intuicyjnym stwierdzeniem jego
dla nas oczywistoci Susznie przeto Petraycki nazywa normy
autonomiczne normami intuicyjnymi i mwi zarwno o p r a w i e
i n t u i c y j n y m jak i o m o r a l n o c i i n t u i c y j n e j .
W mowie potocznej normy autonomiczne korzystaj zazwy czaj z
przymiotnika naturalny": ^autonomiczne normy roszcz niowe
wystpuj wic w roli p r a w a n a t u r a l n e g o , gdy autonomiczne
normy
bezroszczeniowe
nazywaj
si
moralnoci
naturaln.
Punki 5. Wszelkie normy autonomiczne zarwno rosz czeniowe
jak i bezroszczeniowe posiadaj w mowie potocz nej wspln nazw
norm s u s z n o c i . Mona przeto okreli suszno jako ogol
autonomicznych norm spoecznych, .suszne jest wic to wszystko, co
opiera si na naszym wewntrznym przekonaniu, stwierdzajcym
oczywisto jakiej reguy, czyli zgodno jej z naturalnym
porzdkiem rzeczy. W zalenoci za od tego, czy chodzi o
autonomiczne normy roszczeniowe, cy bezroszczeniowe, mamy do
czynienia ze s u s z n o c i prawn (roszczeniow) lub ze s 1
u- s z n o c i moraln (bezroszczeniow). Suszno prawna
pokrywa si z tym, co nazwalimy powyej prawem natural

68

nym, za suszno moralna z tym, co nazwalimy moralno ci


naturaln. Jednak suszno nie zawsze wystpuje w tak szerokim
zakresie pojciowym, ale czasami zmniejsza si ten jej zakres, co
zachodzi zawsze witedy, gdy susznoci przeciw stawia si
s p r a w i e d l i w o . Przeciwiestwo pomidzy r-lusznoci i
sprawiedliwoci wystpuje w nauce od czasw staroytnych, a
mianowicie ju u Arystotelesa znajdujemy wyodrbnienie susznoci
od sprawiedliwoci, przy czym zdaniem tego filozofa suszno
ma charakter agodny i zwraca si ku konkretnym przypadkom,
podczas gdy rygorystyczna sprawiedliwo ustala postpowanie
ludzkie wedug oglnikowego szablonu. Zdaniem Arystotelesa
dziki swej gitkoci suszno jest zdolna do przystosowywania
zasad prawnych do poszczeglnych wypadkw, stajc si przez to nie
przeciwiestwem, lecz udoskonaleniem sprawiedliwoci. "Widzimy u
Arystotelesa cisy zwizek sprawiedliwoci z prawem, co wyranie
podkrela nauka prawnikw rzymskich i filozofw redniowie cznych,
natomiast suszno nie zawsze polega na cisym prze strzeganiu
prawa. Gdybymy chcieli dokadnie zrozumie na tur sprawiedliwoci,
to musielibymy przeanalizowa rne przypadki samodzielnego
dziaania wadczych jednostek lub gromad, ocenianego w rwnie
samodzielny sposb przez nas. Mona powiedzie, e nasze sdy o
sprawiedliwoci polegaj na uzgadnianiu autonomicznej decyzji
pewnych autorytetw (np. Boga, monarchw, sdziw, prawa itp.) z
naszymi wasnymi opiniami autonomicznymi. Sprawiedliwym moe
by ledynie osobnik lub czyn w paszczynie cakowitej samodziel noci swej opinii lub swego dziaania; gdy kto dziaa jako na rzdzie
wadzy przeoonej, to wwczas o jego sprawiedliwo ci lub
niesprawiedliwoci nie moe by mowy, za przymiot sprawiedliwoci
naley wiza z dziaaniem tej wanie wadzy, ktra dziki swej
samodzielnoci ponosi za sw decyzj pen odpowiedzialno w
obliczu sprawiedliwoci". Niewolnik nigdy nie moe postpowa
sprawiedliwie czy niesprawiedliwie,

69

chyba e zdobywa si na samodzielno, zrywajc buntowniczo wizy


swej zalenoci. Dlatego sprawiedliwo musi by uznana za przejaw
autonomizmu normatywnego, co czy j ze susznoci.
Chcc za przeprowadzi rozgraniczenie pomidzy susz noci i
sprawiedliwoci, winnimy wzi pod uwag to, co w zwizku z
nauk Arystotelesa oraz z rzymsk i rednio- weczn doktryn
sprawiedliwoci

powiedzielimy powyej
o rygoryzmie
sprawiedliwoci oraz o jej zwizku z prawem. Wobec tego tradycyjne
zastosowanie terminu sprawiedliwoci odnosi si do autonomicznych
norm roszczeniowych, a wic do tego, co nazwalimy powyej
susznoci prawn lub prawem naturalnym. Natomiast termin
susznoci w zestawieniu z tym terminem posiada wsze znaczenie od
tego, jakie ustalilimy na pocztku, gdy stosuje si jedynie do
dziedziny susznoci moralnej, czyli moralnoci naturalnej. W takich
przypadkach, kiedy suszno wystpuje obok sprawiedliwoci, ma my
do czynienia z gron i surow sprawiedliwoci, ktrej przeciwstawia
si suszno agodna i wyrozumiaa.
Widzimy wic, e autonomiczne normy roszczeniowe i bez
roszczeniowe mog by oznaczone kilkoma terminami, przy czym
naley jeszcze wspomnie o tym, e moralno autono miczna czsto
w mowie potocznej bywa nazywana etyk niezalen.
Punkt 6. Moralno, czyli og norm bezroszczeniowych daje si
podzieli na dwie wielkie dziedziny, rnice si auto rytetem, czyli
rdem swych nakazw. Chodzi tu mianowicie o podzia na
m o r a l n o
a u t o r y t a t y w n
oraz
n a
m o r a l n o a u t o n o m i c z n . Mowa potoczna stwierdza
jednolito norm moralnych, przejawiajc si ze wzgldu na ich
natur bezroszczeniow, co zreszt nie wyklu cza wewntrznego
zrniczkowania tych norm, o ktrego istnieniu poucza nas ycie,
wskazujc na istnienie etyki autoryta

70

tywnej obok etyki naturalnej, czyli autonomicznej. Jedynie pewne


konstrukcje teoretyczne pozwalaj sobie odbiega od prawdy yciowej,
czego przykadem moe by doktryna, uzna jca etyk autonomiczn
za jedynie zasugujc na miano moralnoci.
Wbrew takiemu pogldowi moralno autorytatywna istnieje w
yciu spoecznym jako jeden z wakich elementw porzdku
normatywnego. Gdy moralno autonomiczna opiera si na glosie
sumienia, to moralno autorytatywna czerpie sil swych nakazw z
rnych autorytetw zewntrznych, przewa nie o charakterze
religijnym. Mamy tu wic nakazy, pocho dzce od Boga, od prorokw
oraz od wybitnych moralistw, owianych duchem religijnym. Etyka
chrzecijaska stanowi tu znakomity przykad rozwinitej nauki
moralnej o mioci bli niego, czego najwyszym wyrazem s sowa
listu w. Pawia do Koryntian (13, 1 13), wedug ktrego: Mio
nigdy nie ginie; cho proroctwa zniszczej, chocia jzyki ustan,
chocia umiejtno bdzie zepsowana". Wzniosym ideaem mioci
moralno chrzecijaska wznosi si na szczyty doskonaoci
moralnej, do ktrych nie docieraj inne systemy moralnoci religijnej.
Np. buddyzm nie zaleca mioci dla nikogo, lecz tylko nakazuje
przyjazn dobro i miosierdzie dla wiata. Mdrzec buddyjski mwi:
Jednaki jestem dla wszystkich, czy mi kto przynosi zo czy dobro; nie
znam uczucia mioci lub nienawici; jednakowo jestem niewzruszony
dla cierpie i dla uciechy, dla zaszczytw i dla ponienia jest to
doskonao mej niezmiennoci". Idea mioci chrzecijaskiej wyraa
niewtpliwie najwyszy poziom moralnoci autorytatywnej; jej do skonao stwierdza Petraycki, uznajc wskazania listu w. Pa wa do
Koryntian za ostateczne osignicie, ku ktremu, powinna dy
polityka prawa. Widzimy wic, e moralno religijna moe si
szczyci doskonaoci swego poziomu ideo wego, ponadto ma ona za
sob masowo swego dziaania w yciu spoecznym. Jednake nie jest
to jedyna posta moralnoci

71

.....

autorytatywnej, gdy ponadto bywaj rwnie autorytety mo ralne o


charakterze wieckim. Przykadem moe tu by mo ralny autorytet
Sokratesa dla jego uczniw oraz moralno stoicka, wystpujca w
oparciu o autorytet wybitnych przed stawicieli szkoy stoickiej: Zenona
z Kition i Chryzypa w Grecji oraz Cycerona, Seneki, Epikteta i Marka
Aureliusza w Rzymie. Znana jest powszechnie autorytatywna etyka
chi ska, oparta na doktrynach dwch znakomitych moralistw: Kungfu-tse i Lao-tse, oraz na rewolucyjnej nauce Moh-ti. gosiciela zasady
powszechnej mioci, ktrego zapomniane idee
odrodziy si w Chinach w XX-ym wieku. ?
Punkt 7. Rwnie i normy roszczeniowe dziel si ze wzgl du na
natur swego autorytetu na dwie dziedziny; rozrniamy wic
roszczeniowe
normy
a u t o r y t a t y w n e
i
a u t o n o m i c z n e . O autonomicznych normach roszczeniowych
powiedzielimy wyczerpujco powyej, ustalajc dla nich najczciej
spotykany termin prawa natury albo prawa naturalnego, ktry naley
postawi obok terminw susznoci prawnej lub sprawiedliwoci. Co
si za tyczy autorytatywnych norm roszczeniowych, to przede
wszystkim rzuca si w oczy fakt, e mowa potoczna nie przyznaje im
jednolitej nazwy, gdy ze wzgldu na praktyczne swoje funkcje
yciowe dziel si one na dwie gazie w zalenoci od charakteru
swego autorytetu. Wprawdzie zawsze chodzi tu o autorytet
zewntrzny, jednake moe on by dwojakiego rodzaju: podlegy i
zwierzchniczy. Nastpstwa tej' rnicy sigaj gboko w struktur
roszcze oraz w organizacj porzdku spoecznego, opartego na
jednym albo drugim rodzaju norm. Mamy tu do czynienia z
problemami o wielkim znaczeniu praktycznym i dlatego mowa
potoczna sankcjonuje omawiane tu zrniczkowanie autorytatywnych
norm roszczeniowych, wprowadzajc dwie odrbne nazwy, od rniajce jeden rodzaj norm od drugiego.
Zacznijmy od omawiania a u t o r y t a t y w n y c h n o r m

72

roszczeniowych, opartych na a u t o r y t e c i e
podrzdnym,
czyli
p o d l e g y m Mamy tu do czy
nienia z wszelkiego rodzaju nakazami, pochodzcymi od rnorodnych spoecznoci partykularnych, np. od rodzicw, od
zwizkw towarzyskich, od klubw rozrywkowych, od zespoiw profesjonalnych itd. Normy oparte na takim autorytecie
nazywaj si n o r m a m i
o b y c z a j o w y m i . Cech istotn autorytetu obyczajowego jest jego podrzedno, za skala
autorytetw bywa w dziedzinie norm obyczajowych bardzo wielka, przy czym obyczajowo daje si podzieli na dwie dzie
diny: na obyczajowo prywatn i publiczn. Nakazy obycza
jowoci prywatnej polegaj na autorytecie poszczeglnych
osobnikw lub ich niewielkich grup. Moe tu wchodzi w gre
np. nakaz rodzicw wobec dzieci, nauczyciela lub caego grona nauczycielskiego wobec uczniw, panw wobec sug itp
Kady z tych autorytetw posiada niewtpliwie natur spoeczn i dlatego obyczajowo prywatna naley niewtpliwie
do dziedziny norm spoecznych, za jej objawy mog by zrozumiane jedynie na podou dziaania praw socjologicznych
Obyczajowo publiczna odnosi si do rnych krgw spoecznych, ulegajc takim autorytetom, jakie s waciwe tym krgom. Mamy wic do czynienia z obyczajowoci klasow, zawodow, narodow itp. Na ogl obyczajowo spoeczna opiera
si na autorytetach czyli rdach, pokrewnych w swej natu
rze i zrniczkowaniu rdom norm prawnych.
A u t o r y t e t e m z w i e r z e l i n i c z y m bywaj nakazy
pastwa,
kocioa,
spoecznoci
midzynarodowej
oraz
wszelkiej w ogle spoecznoci nadrzdnej, np. narodowej, za
ten nadrzdny czyli zwierzchni charakter tych spoecznoci
nadaje zalenym od nich normom waciwo, ktr mowa
potoczna ujmuje terminem: p r a w o .
Zwierzchniczy autorytet prawa powoduje, i roszczeniowo tych norm wystpu-

funkcj organizacyjn, ale prawo posiada j w najwyszym stopniu,


wobec czego organizacja prawna ksztatuje si w postaci silnych
instytucji spoecznych o wyranym obliczu orga nizacyjnym.
Konstrukcyjna umyslowo prawnicza lubuje si w fikcjach, do jakich
naley zaliczy nadrzdno jedn i wszechstronn. Konsekwencj
'takiego stanowiska jest odmawianie prawu kocielnemu i
midzynarodowemu
charakteru
prawnego.
W
rzeczywistoci
nadrzdno moe si ksztatowa w pew nych dziedzinach ycia
normatywnego obok innego autorytetu zwierzchniego, a nieraz pod
jego rozumn i yczliw opie k w sensie stwarzania sprzyjajcych
warunkw. Dlatego obok zwierzchnictwa pastwowego moe istnie
zwierzchnictwo midzynarodowe, narodowe i kocielne Dla nas
Polakw w dobie rozbiorw byo rzecz oczywist, e obok
nadrzdnoci politycznej ze strony zaborcw istniaa nasza wasna
nadrzdno narodowa, co przeciwstawiao prawu zaborczemu na sze
prawo narodowe, ktre nigdy nie przestawao by dla nas prawem.
Takie za zrniczkowanie pozwala na przeciwsta wienie prawu
oficjalnemu prawa nieoficjalnego. Zawsze jednak prawo da si uj w
nastpujcej jego definicji: s to z a s a d n i c z e n o r m y , o p a r t e
na
autorytecie
z
wierze
hniczym
czyli
nadrzdnym.

74

6. CHARAKTERYSTYKA N\JWANIEJSZYCH RODZAJW


NORM SPOECZNYCH
Punkt 1. Ustalony przez nas schemat klasyfikacyjny norm
spoecznych moe by uproszczony przez wysunicie takich gazi
norm, o jakich mwi mowa potoczna. W rezultacie tak uproszczonej
klasyfikacji moemy zestawi w jednym szeregu nastpujce gazie
norm spoecznych: normy estetyczne, mo ralne, susznociowe,
obyczajowe i prawne. O normach este tycznych powiedzielimy
wszystko, co nam trzeba wiedzie; normom slusznociowym i
prawnym musimy powici wicej uwagi w nastpnym rozdziale
naszego kursu. Jedynie wic normy moralne i obyczajowe wymagaj
obszerniejszego omwienia w ramach oglnikowej charakterystyki
poszczeglnych gazi norm spoecznych, co wanie teraz
zamierzamy przeprowadzi.
Punkt 2. N a t u r a n o r m m o r a l n y c h jest jak wiemy bezroszczeniowa, gdy one narzucaj ludziom pewne obo wizki, ktrych spehiienia strona zainteresowana nie moe jednak
domaga si. Dlatego pewno poszanowania nakazw moralnych
polega wycznie na sile poczucia moralnego u osb zobowizanych,
za brak roszczenia zmniejsza t pewno bar dzo, skoro osobnik
zobowizany uwiadamia sobie doskonale to, e nikt nie moe od
niego domaga si spenienia cicego na nim obowizku moralnego.
Musi wic istnie silne poczucie normatywne, bez ktrego normy
moralne nie spotkaj si z pozytywn reakcj w yciu praktycznym.
Moemy przeto zaryzykowa twierdzenie, e n o r m y m o r a l n e
mog si pojawi dopiero na wyszym szczeblu
kultury
s p o e c z n e j , gdy kultura pierwotna opiera si
wycznie na normach roszczeniowych; dla czowieka o sa bym
poczuciu normatywnym tylko takie nakazy zasuguj na poszanowanie,
ktre s wyposaone w roszczenie drugiej strony.

75

Dopiero w miar udoskonalania si kultury normatywnej wtle


pocztkowo dziaanie norm moralnych zaczyna powik sza sw si,
natomiast niszemu poziomowi tej kultury waciwa jest psychika
amoralna, pozbawiona wszelkiej wraliwoci w stosunku do
obowizkw bezroszczeniowych. Psychika bowiem prymitywna jest
zdolna uwiadomi sobie tylko pewne minimum" obowizkowoci,
ustalone przez normy roszczeniowe, za dziaanie norm moralnych
wybiega poza takie przecitne minimum" i domaga si rozszerzenia
obowizku, ktry w dziedzinie moralnoci siga dalej, ni w
dziedzinie
norm
roszczeniowych.
Mona
wic
mwi
o
r o z l e g o c i o b o w i z k u m o r a l n e g o w przeciwiestwie
do tego, co ustalaj normy roszczeniowe. O takim przeciwiestwie
poucza nas a nadto wyranie nasze wasne ycie, regulujc nasze
postpowanie w stosunku do rnych kategorii blinich. Np. w sto sunku do obcych mamy robi tylko to, czego oni mog doma ga si od
nas, a jedynie wzgldem najbliszych poczuwamy si do czego nieraz
znacznie wicej, a wic do tego, co ustalaj normy moralne. Std
znakomity nasz socjolog Leon Petraycki nazywa normy moralne
winem, za roszczeniowe wod, stanowic zwyky napj.
Oczywicie chodzi tu o nastpstwo bezroszczeniowoci norm
moralnych.
Tak wic zakres obowizkw moralnych przekracza wski zakres
obowizkw, ustalanych przez normy roszczeniowe. Jest to moliwe,
poniewa nie grozi tu miecz roszczenia, niebezpieczny w razie sabego
ugruntowania poczucia obowizku. Dlatego normy moralne mog
stwarza nowe obowizki, ktre w miar utrwalania si
odpowiadajcych im skonnoci psychicznych s zdolne uzyska
uzupenienie- roszczeniowe, abv sta si przecitnym regulatorem
stosunkw yciowych. Wobec tego wypada uzna normy moralne za
awangard
postpu
normatywnego;
one
bowiem
przyzwyczajaj ludzi do odpowiedniego postpowania, ktre z czasem
moe uzyska presj roszczeiowoci bez obawy konfliktw. Jeeli np.
my dzi

76

przyjmujemy system prawny opieki spoecznej jako wyraz postpu


prawnego, to jednak winnimy pamita o tym, e chodzi tu o system,
ktry zosta przygotowany przez dugotrwae wychowanie spoeczne
pod rzdami moralnego obowizku pomagania biednym. Naley
normom moralnym przyzna pewn elastyczno rozwojow, ktrej
brak powoduje na niszym szczeblu kultury normatywnej wyranie
rzucajc' si w oczy ociao i niezmienno porzdku spo ecznego. Bezwtpienia kultura prymitywna musi odpowiada
ukadowi zewntrznych warunkw ycia, ktre s dalekie od
zmiennoci, ale zmiana tych warunkw nie znajduje rezo nansu w
poczuciu normatywnym, ktre ulega silnej presji usta lonych
obyczajw, co zreszt utrzymuje si czasami przez du gi okres
dziejw niektrych spoecznoci. Np. zastj w rozwoju Chin tumaczy
si w duym stopniu tym, e skostniaa obyczajowo zastpowaa w
dziaaniu zdoln do postpu moralno.
Szerokie ujmowanie obowizku moralnego ma swe uzasa dnienie w
tym, e chodzi tu o swoiste zagwarantowanie spe nienia tego
obowizku, ktry wobec braku bodca rozszczenio- wego musi
uzyska jakie inne zabezpieczenie dla swej egzy- stncji w yciu.
Skoro bowiem norma moralna tylko czciowo moe liczy na swe
urzeczywistnienie, to wobec tego trzeba wymaga jak najwicej, o ile
chce si osign pewien poziom ycia moralnego. Dlatego n o r m y
moralne na og bardzo rozszerzaj
zakres
s w y c h o b o w i z kw, a wic ustanawiaj cikie i daleko
sigajce obowizki, z ktrych pewna czstka bywa realizowana w
yciu. Jeeli wiec etyka chrzecijaska ustala obowizek mioci
wzgldem nieprzyjaci, to skutki yciowe tak daleko sigajcego
obowizku ujawniaj si przede wszystkim w przyzwyczajaniu ludzi
do tego, aby w zwykych stosunkach wzajemnych za chowywali
postaw yczliw. W tak rozlegym powikszaniu

77

zakresu obowizkw moralnych widzimy korzystne oddziay wanie na


kszatowaniu si minimum" poczucia moralnego, co stanowi doniosy
wldad w proces ksztatowania si kultury normatywnej. Daleko
sigajcy idea postpowania moralnego stanowi ostateczne granice,
ktre aktualna kultura moralna osignaby dopi.ero wwczas, kiedy
doszaby do wyyn prawdziwej doskonaoci.
Punkt 3. E l e m e n t y n o r m y
waciwoci odpowiadajce jej naturze.

m o r a l n e j

posiadaj

Przede wszystkim chodzi tu o p o d m i o t , ktry wystpuje w roli


osobnika zobowizanego lub w roli osobnika biernie oczekujcego na
postpowanie drugiej otrony. To wyczekiwanie moe by czasami
kracowo bierne, a wic np. krzywdziciel ze zdziwieniem i
niedowierzaniem przyjmie do wiadomoci fakt przebaczenia ze strony
skrzywdzonego, czego si wcale nie spodziewa; jednak niekiedy rola
podmiotu wyczekujcego moe by nieco uaktywniona, np. przez
baganie o przebaczenie; przez zwracanie uwagi osoby zobowizanej
na siebie albo przez przekonywanie tej osoby o swej niedoli,
uzasadniajcej okazanie litoci itp. Gdyby za ubogi wystroi si
elegancko oraz nadal swojej twarzy wyraz prawdziwego zadowolenia,
wtedy na- pewno nie mgby liczy na otrzymanie jamuny. Cech
podmiotowoci norm moralnych jest rozlego jej zakresu, w czym
rwnie wyraa si postpowo moralnoci, ktra w swych
najdoskonalszych systemach rozciga si na ca ludzko. U wielkich
apostow doskonaej moralnoci braterstwo moral ne siga nawet poza
natur ludzk, czego przykadem moe by postawa moralna w.
Franciszka z Assyu, ktry zwraca si zarwno do brata soca"; jak
i do brata wilka"; przyznajc wszelakiemu jestestwu podmiotowo
moraln.
P r z e d m i o t e m
m o r a l n o c i
jest naleyte
chowanie si, uregulowane przez normy moralne. Chodzi tu

78

za-

przede wszystkim o czyn, ktremu dorwna moe samo prag nienie


czynu; za przykad wemiemy nastpujce zdanie ewan geliczne:
,,Wszelki, ktry patrzy na niewiast, aby j poda, ju j
zcudzooy w sercu swoim". Ponadto naley uwzgldni zachowanie
si nagatywne polegajce albo na powstrzymywaniu si od jakiego
czynu, np. od wyraania gniewu, albo na zno szeniu cierpliwym
cudzego postpowania, np. cudzej gderli- woci.
O
a u t o r y t e c i e n o r m m o r a l n y c h mwilimy
powyej, wyodrbniajc moralno autorytatywn od mo ralnoci
autonomicznej. Oczywisto takiego dualizmu moral noci jest
bezsporna. Czasami bowiem nakazowi moralnemu to warzyszy
przekonanie, e tak nakazuje robi stojcy ponad nami autorytet,
zwaszcza religijny, np. Bg lub wici, ale bywa rwnie i moralno
autonomiczna, gdzie nakaz pynie tylko z wewntrznego przekonania o
koniecznoci odpowiedniego postpowania.
Kadorazowy s t o s u n e k m o r a 1 n y, czyli stosunek opary
na normie moralnej, wie stron zobowizan ze stro n, majc
korzysta z dobra moralnego. Oczywicie kada stro na moe si
skada z szeregu rwnorzdnych podmiotw. Po niewa odpowiednik
strony zobowizanej wystpuje w roli nie zbyt aktywnej, przeto wze
moralny ma poniekd posta mao widoczn Jednake naley
dopatrywa si jego istnienia wszdzie tam, gdzie wystpuje
obowizek moralny, chocia nikt nie kwapi si do spenienia dobrego
uczynku. Gdy wic pod murem domu stoi ndzarz, proszc o jamun,
to z jego postawy proszcej emanuje sie promieni, ktre go cz z
kadym przechodniem wzami stosunku moralnego.
Czasami w przeyciach moralnych
m o r a l n i e
d o n i o s y , czyli
powoduje zastosowanie oglnej zasady
stosunku pomidzy podmiotami. Moe to
nieszczliwy wypadek, ktry wymaga

wystpuje ponadto f a k t
fakt, ktrego nastpienie
moralnej do konkretnego
by pewne wydarzenie, np.

79

okazania wspczucia albo pewien akt, czyli wiadome dziaanie


podmiotu, np. sprawienie przykroci, ktr naley wybaczy sprawcy.
Przed nastpieniem takiego faktu norma moralna po zostaje w
dziedzinie bezosobowo pojtych zasad postpowania i dopiero
odpowiedni fakt moralnie doniosy sprowadza j do sfery konkretnych
stosunkw yciowych. Naleyte orientowa nie si w roli takich faktw
pozwala naleycie ocenia postaw moraln ludzi, ktrzy gosz z
emfaz tezy moralne, dopki one ich bezporednio nie wi; chodzi
tu np. o ludzi, kfrzy popisuj si wypowiadaniem zasady
przebaczenia, dopki nie maj co komu przebacza, aby przy okazji
zademonstrowa
peni
mciwej
nienawici
nawet
wobec
mimowolnego krzywdziciela.
Punkt 4 . O b y c z a j o w o posiada jak ju wiemy dwie
cechy charakterystyczne: natur roszczeniow-oraz opiera nie si na
autorytecie
podrzdnym,
ulegajcym
jakiej
spoecz noci
zwierzchniej. Zawsze musi si ona opiera na autorytecie
zewntrznym, za przejawy obyczajowoci autonomicznej mu sz by
uznane za odstpstwa od normalnego biegu ycia spo ecznego.
Niewtpliwie zdarzaj si czasami popisy obyczajowe rnych
dziwakw, ktrzy kieruj si wasnymi normami obyczajowymi ku
uciesze gawiedzi, znajdujcej w tym bezpatne widowisko. Zwaszcza
kroniki obyczajowe wielkich miast notuj wystpy wszelkiego rodzaju
oryginaw, chadzajcych odwanie swoimi drogami niekiedy w
kierunku domu obkanych". Np. w Warszawie przed wojn czsto
mona byo spotka na ulicy wytrwaego szermierza wzorzystych
strojw mskich starszego pana z brod, ubranego w bia batystow
marynark z rzucikami w drobne niezapominajki. Bya to pr ba
stworzenia nowych zasad ubierania si mczyzn, przy czym caa
rzecz znajdowaa si w dziedzinie spraw mody, a wic obyczaju,
wykraczajc poza sfer wartociowania estetycznego. Moda bowiem
naley do spraw obyczajowych, za pierwiastki estetyczne odgrywaj
w niej raczej rol techniczn. Znane zreszt jest powiedzenie, e
kobieta woy na siebie strj naj-

80

bardziej brzydki, byleby byl modny. Ot wanie niewolnicy mody


swoj ulegoci stwierdzaj autorytatywny, czyli liete- ronomiczny
charakter obyczajowoci.
Podrzedno autorytetu obyczajowego umoliwia daleko po sunite
zrniczkowanie instytucji obyczajowych pomidzy liczne grupy
towarzyskie, rnice si od siebie czasami bardzo znacznie. Mona tu
przeto mwi o daleko posunitym partykularyzmie, ktry stwarza
mae stosunkowo krgi ludzi tworzcych towarzystwo". Czowiek nie
nalecy do danego towarzystwa" jest wyczony z obrotu
normatywnego w zakresie danej sfery towarzyskiej, ale ma on
oczywicie swoje towarzystwo", rzdzce si wasnymi obyczajami.
Takie zrniczkowanie wpywa dodatnio na postp obyczajw, gdy
nisze krgi naladuj wysze, ktre w obronie swej odrbnoci
stwarzaj coraz bardziej rozwinity system zasad towarzyskich, co
wpywa korzystnie na utrwalanie si lepszych manier.
Istnieje ponadto jeszcze jedna waciwo norm obyczajo wych,
wystpujca pod nazw obudy, czyli hipokryzji towarzy skiej. Chodzi
mianowicie o to, e obyczajowo wymaga od lu dzi pewnego
zachowania si bez wzgldu na usposobienie, a na wet da pozorw
cakiem innego usposobienia. Musimy wic wyrazi sw rado na
widok gocia, cho w duszy odczuwamy niezadowolenie i radzibymy
pozby si jak najprdzej mczcego nudziarza; nawet nasze
zmczenie nie uprawnia nas do okazywania tego gociowi oraz do
doradzania mu, aby jak najprdzej wyszed od nas; nie wolno rwnie
stwierdzi, e rozmwczyni bardzo zestarzaa si, lub, e wyglda
niezbyt mdrze. Obyczajowo zabrania nam postpowania szczerego
wobec blinich, gdy ta szczero dla blinich mogaby by nader
przykra. Natomiast zmusza nas ona do okazywania nastrojw w
rzeczywistoci nieodczuwanych na przekr naszemu rzeczy wistemu
usposobieniu, co przez dusz praktyk yciow" potrafi
wykarczowa w usposobieniu ludzkim zoliwe skon noci wobec
innych ludzi. W taki oto sposb obuda towa-

Pit ka. P rni ro - 6

81

ryska" dziaa wychowawczo na podniesienie si poziomu oby czajowego oraz na wygadzenie chropowatoci w stosunkach to warzyskich. Dziki wic tej obudzie" wspycie spoeczne po woli
uwalnia si od przejaww prymitywnej brutalnoci, stwa rzajc tresur
towarzysk, ktra wymaga opanowania osobiste go i ukadnoci w
stosunkach z ludmi, czego zaprzeczeniem jest np. wymieniany czsto
przez Wiecha wycisk" lub fanga", jako objawy nieporozumienia
towarzyskiego".
Punkt 5.
E l e m e n t y
n o r m y
przedstawiaj si w sposb nastpujcy:

o b y c z a j o w e j

P o d m i o t wystpuje tu w roli biernej lub czynnej zale nie od


tego czy chodzi o podmiot zobowizany, czy o podmiot uprawniony.
Zawsze s to podmioty przynalene do pewnego rodowiska
obyczajowego, a wic mamy tu do czynienia z osob nikami,
ulegajcymi pewnemu autorytetowi obyczajowemu, ktry dla innych
osobnikw bdzie obojtny. Gdy wic np. jakiej eleganckiej damie
zada pytanie znajoma: Kto wczoraj byl u pastwa?", to w
odpowiedzi usyszymy: Pan mecenas, pan sdzia", ale bynamniej nie:
listonosz, praczka" itp., cho cia i te osoby rwnie nawiedziy
mieszkanie informatorki; jednake druga kategoria osb znajduje si
ju poza zasigiem pewnego krgu obyczajowego, a przeto brakuje im
podmioto woci obyczajowej, oczywicie w ramach obyczajowoci
elitar nej. Co si za tyczy zrniczkowania podmiotowoci obycza jowej na biern i czynn, to o roszczcej postawie podmiotu czynnego
wiadczy a nadto dobitnie fakt istnienia zatargw obyczajowych,
wystpujcych pod postaci obrazy honoru oraz rnego rodzaju
nieporozumie towarzyskich" wedug termi nologii wiechowskiej.
P r z e d m i o t e m o b y c z a j o w o c i jest zachowa nie
si podmiotu, rozpatrywane pod ktem widzenia wymogw normy
obyczajowej. Moe to by zachowanie si czynne, np. pocaowanie w
rk, zdjcie kapelusza itp., albo zachowanie si bierne, ktre moe
wystpowa bd to w postaci powstrzy

82

mania si od jakiego postpowania, np: od ziewania, od.m wienia


impertynencji, bd to w postaci znoszenia cudzego za chowania si,
np. w postaci cierpliwego wysuchiwania czyjego opowiadania.
A u t o r y t e t n o r m o b y c z a j o w y c h wystpuje w
sposb, przypominajcy autorytet norm prawnych. Mamy wic: a)
obyczaje, czyli zwyczaje; b) przepisy w rodzaju ko deksw
honorowych; c) wyroki sdw honorowych; d) opini ekspertw
obyczajowych w rodzaju najrozmaitszych znawcw dobrego tonu,
czyli tzw. savoir-vivre'u.
S t o s u n e k o b y c z a j o w y , czyli stosunek oparty na normie
obyczajowej, wie zawsze podmiot zobowizany z pod miotem
dajcym. Moemy reakcj obyczajow porwnywa z reakcj
prawn, ale naley w takim porwnywaniu wzi pod uwag
zasadnicze rnice, ktre stosunek obyczajowy wyr niaj od
stosunku prawnego. Zwaszcza obyczajowo prymi tywna wyrnia
si od kwalifikacji prawnej nie tylko sposobem ksztatowania si
stosunku pomidzy stronami, ale rwnie i sa m treci nakazu
normatywnego. Std pochodz konflikty po midzy postpowym
prawem i zacofan obyczajowoci, czego przykadem s obyczajowe
obrazki Wiecha, w ktrych zazwy czaj mamy do czynienia z kar
aresztu lub grzywny za bez prawne dochodzenie w sprawie obrazy
honorowej.
Co si za tyczy f a k t w
d o n i o s y c h
p o d
w z g l d e m o b y c z a j o w y m , to nie zawsze wyst puj
one w stosunkach obyczajowych. Czasami norma obycza jowa dziaa w
sposb kategoryczny na wszystkie podmioty, wchodzc w ycie
kadego podmiotu na skutek samej jej egzy stencji; np. nikt nikomu
nie moe okazywa impertynencji, pra wi afrontw, bi itd. Jednak
czasami zetknicie si podmiotu z norm obyczajow zaley od
pewnego faktu, za nienastpie- nie takiego faktu pozostawia norm w
sferze energii potencjal nej. Mog tu by dwa rodzaje faktw:
wydarzenia i akty; za przykad wydarzenia moe suy nadejcie
pewnego dnia (np.

83

Nowego Roku, wit Wielkanocnych lub Boego Narodzenia imienin


itp.), w ktrym naley skada yczenia; przykadem aktu doniosego
pod wzgldem obyczajowym moe by ukon, wymagajcy
odpowiedzi lub zaproszenie na uczt, wymagajce udziau lub
usprawiedliwienia swej nieobecnoci; akt moe by ujemny, np.
obraza, powodujca dochodzenie honorowo. Rozu mienie sensu faktw
doniosych pod wzgldem obyczajowym pozwala podobnie jak i w
dziedzinie moralnoci na wa ciw ocen kultury obyczajowej
rnych osobnikw, gdy ta kultura nie zaley od abstrakcyjnego
recytowania regu obycza jowych, ale od ich rzeczywistego wpywu na
ycie. Dlatego wic musimy oceni ujemnie czowieka, ktry operuje
wskazaniami obyczajowymi w ich dziaaniu bezosobowym, aby z ca
brutal noci zamanifestowa swoje nieposkromione niczym oburze nie
w stosunku do osobnika, ktry go nawet mimowoli urazi; wanie w
przejawach tego oburzenia okaza si moe waci wy poziom
obyczajowy danego osobnika.

84

ROZDZIA DRUGI

OGLNE POJCIE NORMY PRAWNEJ


7. ROSZCZEN10 WO NORM PRAWNYCH.
Punkt i Charakterystyczn waciwoci norm prawnych jest ich
natura roszczeniowa* Nie stanowi ona wycznej cechy tych norm,
gdy wystpuje rwnie i w dziedzinie norm oby czajowych oraz w
dziedzinie
susznoci
prawnej,
O
roszczenio wej
naturze
obyczajowoci mwilimy powyejj dopatrujc si uzasadnienia tej
cechy w spotykanych na kadym kroku przy padkach obrazy honoru
oraz w rnorodnych zatargach towa rzyskich. Historia obyczajowoci
dostarcza nam wiele jaskra wych przykadw takich zatargw,
zwaszcza w dziedzinie oby czajowoci elitarnej, ktra znalaza
zadouczynienie roszcze obyczajowych w krwawych rozprawach
ornych, zwanych po jedynkami. Oczywicie nie kade roszezenie
obyczajowe musia o si koczy pojedynkiem nawet wrd
obdarzonej zapalnym duchem szlachty gaskoskiej we Francji, ale
moliwo takiego przebiegu stosunkw obyczajowych wiadczy
dobitnie o ich roszczeniowej strukturze. Co si za tyczy natury
susznoci
prawnej,
czyli
sprawiedliwoci,
to
wyrazem
roszczeniowego cha rakteru tych norm jest ich dynamizm rewolucyjny,
ktry do prowadza udzi do zdecydowanego dziaania na przekr
wszel kim przeszkodom w imi obraonego poczucia sprawiedliwoci.

Jednake szczeglnie donios rol odgrywa roszczeniowo w


normach prawnych, ktre stanowi podstaw organizacyjn porzdku
spoecznego. Dziki bowiem swemu charakterowi roszczeniowemu
normy prawne s zdolne wywiera sku teczny wpyw na
zorganizowanie ycia' spoecznego. Dlatego roszcze niowo norm
prawnych wymaga dokadnego omwienia.
Pimkt 2. Wiemy ju o tym, e roszczeniowo normatywna polega
na poczeniu obowizkw z roszczeniem, czyli upraw nieniem albo
daniem. Bez naleytej podstawy w postaci obo wizkw,
uprawnienie moe jedynie powodowa gwat, stano wic danie
bezpodstawne i uzasadnione jedynie przez si - dajcego.^
Oczywicie moe powsta taki stan rzeczy, w ktrym jedna strona
uwiadamia sobie istnienie pewnego obowizku, nieuznawanego
jednak przez drug stron; wwczas mamy do czynienia ze sporem,
przy czym jest to spr o istnienie obowiz ku prawnego, ktrego rola
uwydatnia si tu rwnie w caej peni. Temu obowizkowi musi
odpowiada roszczenie o spe nienie cicego na kim obowizku, co
jak ju wiemy nie moe by utosamione z dochodzeniem swej
pretensji przez osob uprawnion; skarga sdowa stanowi czynnik
odrbny i dodatkowy w stosunku do prawa, ktre j rodzi.
Przewanie danie prawne ma zabezpieczon realizacj na drodze
przymusowej w postaci skargi sdowej, jednak w nie ktrych
przypadkach uprawnienie moe by pozbawione skai- gi. Ju prawo
rzymskie .przyjmowao istnienie dugw nieza- skaralnych, za
Justynian uywa dla ich okrelenia wyrazu z o b o w i z a n i e
naturalne"
(obligatio
naturalis)
i
upatruje
ich
charakterystyczn cech w tym, i dobrowolna ich zaplata nie pociga
za sob skargi o /wrot, wobec czego osobnikowi otrzymujcemu t
zapat przysuguje prawo do jej zatrzymania, co byoby
niedpuszczalne w razie braku obo wizku prawnego. Istnienie
zobowiza naturalnych utrzymao si do dnia dzisiejszego, px*zy
czym prawnicy mwi o nich ja

86

Sprzedawca

roszczenie _

obowizek

Nabywca

obowizek " " '

roszczenie

da rzecz nabywcy,
ktremu przysuguje
aby prlykul
rzecz zo staa
ko o zobowizaniach
niezupenych.
Przykadem danie,
moe tu by
mu
wydana.
Rwnoczenie
jednak
wystpuje
drugi
wze,
polegajcy
262 Kodeksu Napoleona, postanawiajcy, i wierzyciel, ktry przez
tym,
e nabywca
winien swemu
zapacidunikowi
za rzecz sprze
dawcy,o wobec
lat 30nanie
wystpuje
przeciwko
ze skarg
czego wiadczenia,
temu ostatniemu
przysuguje
danie
zapatywystjpi
od nabywcy. W
wykonanie
nie moe
po upywie
tegotejterminu
naszym
przykadzie
krzyuj
wic dwie pary
z tak
skarg,
gdy ona
zostaa sisparaliowana
przez obowizkwtzw.
uprawnie,
z ktrych wprawdzie
kada rozkada
na obydwie
przedawnienie
umarzajce;
prawosi
wieodpowiednio
rzyciela pozostaje
stronyaledanego
stosunku
Zawsze
przeto norma
w mocy,
przeksztaca
si pomidzy
w prawo ludmi.
nie zupene,
pozbawione
roszczeniowa
przeciwstawia
pod
miot
bierny
podmiotowi
czynnemu:
gwnej korzyci. Podobnie i wedug na szego prawa, ustalajcego
dwudziestoletni termin przedawnie nia umarzajcego (art. 281
naszego Kodeksu Zobowiza), wie rzytelnoci przedawnione istniej
prawnie nadal, a przeto du nik nie moe da zwrotu dobrowolnie
Zapacenie ceny
Wydanie rzeczspenionego wiadcze nia, ktre stanowio wykonanie prawnie
istniejcego
obowizku.
Ponadto
wspominamy
jeszcze
o
wymienionym powyej przyka dzie wierzytelnoci z gry i zakadu
(art. 610 naszego Kodeksu Zobowiza), o czym mwilimy w
zwizku z ustalaniem po dziau norm na roszczeniowe i
bezroszczeniowe.
Punkt Punkt
3. Normy
roszczeniowestron
stanowi
poczenienaley
obo wizku
i
4. Oczywicie
uprawnion
odrni
od
dania
podzielona;
wic o wto,spo sb
a uw ttaki
o r sposb,
y t e t ue rola
n o rstron
m a jest
t y w
n e g o , chodzi
ustalajcego
e jedna
ze stron
jest do czego
zobowizana
wzgldem
oglny
odpowiedni
zasad
postpowania.
Chodzidrugiej,
tu o rktra
nice, ktra
ma prawo
da
od
pierwszej,
aby
ona
swj
obowizek
wykonaa.
w
sposb
szczeglnie
jaskrawy
wystpuje
w
nor mach
Mamy bezroszczeniowych,
tu przeto stron pozbawionych
biern i strostrony
n czynn:
jest tego
czynnejpierwsza
we waciwym
podmiotem
za za
druga
uprawnion
podmiotem nie
uprawnienia.
sowa obowizku,
znaczeniu. Ot
stron
wolno uznawa
Natomiast
bdne
byoby
rozumowa
nie,
ktre
czyoby
obydwaWszak
autorytetu moralnego, narzucajcego pewne obowizki.
stanowiska
prawne
w jednej nie
oso postanawia
bie, o ile chodzi
jeden
bowiem
ten autorytet
wymoogw
dlaobowizek.
siebie, a wic jest
tylko autorytetem, nic za stron stosunku moralnego. Np. Bg
Jednak czasami w jednej osobie cz si obydwie role, ale takie
nakazujc ludziom majtnym wspomaga biedakw ustanawia norm
poczenie dotyczy dwch obowizkw, uzupeniajcych si
bezroszczeniow, po niewa ten obowizek wystpuje na rzecz
wzajemnie. S to tak zwane n o r m y _ w z a j e m n e , zo one z
ebrakw, ktrzy nie mog da jego spenienia, ale tylko wolno im
dwch wzw normatywnych, przy czym jeden obowi zek ciy na
prosi o to.
jednej stronie, a drugi na drugiej. Przykadem moe tu By
stosunek Osprzedawcy
do o nabywcy.
ile za chodzi
o b o w i zW
e k ramach
p r a w njednego
y , to ze wza
wzgl du na
normatywnego
sprzedawca jest
obowizany rni
wyjego roszczeniowe
uzupenienie,
si on zasadniczo o d
o b o w i z k u m o r a l n e g o , co ju w najoglniejszym

88

87

ujciu moglimy sobie uwiadomi przy rozrnianiu norm ro szczeniowych od bezroszczeniowych w ramach ustalania syste mu
klasyfikacyjnego norm spoecznych. Gustaw Radbruch oma wiajc t
rnic powiada, e w dziedzinie prawa mona mwi
0 obowizku i o dugu, gdy obowizek moralny nie jest obowiz kiem
wobec wierzyciela, ale jest obowizkiem^po prostu. We my tak
daleko sigajcy obowizek moralny, jak ten, ktry ustala nastpujcy
postulat ewangeliczny: Jeeli kto uderzy ci w prawy policzek temu
nadstaw lewy, a jeli ktokolwiek chce si z tob prawowa i odebra
ubranie, temu oddaj te
1 paszcz"; te nakazy nie daj nikomu prawa do uderzenia w twarz i
do paszcza, lecz przeciwnie, przedstawiaj pogldowo nico
wszelkiego prawa p jednej i po drugiej stronie.
Omawiana tu rnica pomidzy roszczeniow postaw praw n i
bezroszczeniow postaw moraln, znajdowaa swj wyraz w
redniowiecznej doktrynie scholastycznej, wedug ktrej mo ralno
jest ab agenti", za prawo ,,ad alterum". Znaczy to, e moralno
stawia na pierwszy plan osob zobowizan, a wic postpowanie
moralne rozipatruje si ze stanowiska obo wizku, ktry przytacza
swym ogromem podmiot zobowizany, uwiadamiajcy sobie swoj
znikomo i swoj role suebn, w myl ewangelicznego wskazania:
Uczcie si ode mnie, em jest cichy i pokornego serca". Natomiast w
stosunku prawnym gwna rola przypada osobie uprawnionej, przeto
ta osoba musi uwiadomi swoj przewag, co pozwala jej na
przyjcie po stawy penej godnoci oraz na okazywanie wasnej mocy i
zna czenia. Std cichoci i pokorze osoby zobowizanej moralnie
przeciwstawia si pewno siebie, a nawet hardo osobnika, ktry
uwiadamia sobie warto swego dania prawnego.
Piinkt 5. Istnienie roszczenia wymaga cisej wspzale noci
pomidzy treci obowizku i treci dania: mona da od kogo
tylko tego, do czego on jest zobowizany. Zupenie inaczej
przedstawia si wymiar obowizku moralnego, ktry nie potrzebuje

89

zachowania si drugiej strony. Przykadem moe tu by teza, zawarta


w wywodach synnego moralisty chiskiego Lao-tse: Kto dobry i
szlachetny, temu i ja jestem dobry mwi m drzec lecz czy mam
nie by dobry dla tego, kto si potyka i upada? Patrzcie! Oto jest
prawdziwa"dobro serca pynca z cnoty niebieskiej". W postawie
prawnej na kadym kroku czyha k o n f l i k t
p o m i d z y
o s o b n i k i e m zo b o w i z a n y m a u p r a w n i o n y m i wobec
tego mu si by moliwie najcilejszy zwizek pomidzy obowizkiem
i uprawnieniem. Niewtpliwie bowiem cech charakterystycz n normy
roszczeniowej jest to, e osobnik zobowizany ma zawsze skonno
do zmniejszenia rozmiarw swego obowizku, gdy osobnik
uprawniony pragnie swe danie jak najbardziej wyolbrzymi.
Std wanie wszelka niejasno w nakazie normy moe spo wodowa nieporozumienie, zdolne przerodzi si w konflikt.
Zabezpieczeniem przed takimi konfliktami bywa przede wszyst kim
cise ustalenie i sformuowanie nakazw normatywnych przez
oparcie ich na dokadnie sprecyzowanych terminach i po jciach
pokrewnych terminom i pojciom matematycznym. Ta wanie
dokadno odrnia jzyk prawniczy od niecisej mo wy potocznej i
sprawia to, e rozumienie przepisw prawnych wymaga uprzednich
studiw.
Jednake sformuowanie postanowie prawnych staje si przez to
trudniejsze do zrozumienia, anieli jaki zwyky tekst, utrzymany w
ramach terminw oraz poj mowy potocznej. Std musz si znale
zawodowi tumacze, wyszkoleni w swej funkcji doradcw prawnych.
Ich rola jest ponadto dlatego szczeglnie istotna, e dokadno i
ciso przepisw praw nych nie moe nigdy sta na takim poziomie,
aby wykluczy wszystkie niejasnoci oraz rodzce si z nich
nieporozumienia. Niedoskonao jakichkolwiek dziel udkich
wystpuje rwnie i w tej dziedzinie ,a przeto na wypadek niejasnoci
postanowie prawnych musi istnie specjalna grupa zawodowych
tumaczy,

90

ktra przez autorytatywne wyjanienie treci tych postanowie jest


zdolna zapobiec nieporozumieniom i konfliktom.
Jeeli jednak nawet zawodowi tumacze nie potrafi speni swego
zadania, to wtedy specjalna organizacja trybunaw s dowych usiuje
sprowadzi spory na drog legalnego procesu, zapobiegajc
samosdom i porachunkom osobistym. Organiza cja sdowa jest przeto
skutkiem roszczeniowego charakteru prawa.
Punkt 6. Widzimy wic, e roszczenie grozi nieporozumie niami,
sporami i konfliktami i e natura normy roszczeniowej zwaszcza
prawnej usiuje pomniejszy niebezpieczestwo za pomoc
odpowiedniego uksztatowania jej struktury orga nizacyjnej. Potrzeba
uniknicia tego niebezpieczestwa spra wia midzy innymi to, e tre
postanowie prawnych ograni cza si do zewntrznej strony
zachowania si czowieka, gdy jest to stan atwy do ustalenia,
podczas gdy sfera intencji, czyli pobudek dziaania, moe nasuwa
wtpliwoci i nieporozumie nia, a przeto w zasadzie nie bywa przez
prawo uwzgldniana Mona wic powiedzie, e p r a w o jako
norma roszczc- ijiowa w y s t r z e g a s i w n i k a n i a w
p o b u d k i d z i a a n i a , ws/kutek czego na og prawo wymaga
jedynie zewntrznej strony zachowywania si, czyli czynu, gdy we wntrzne pobudki towarzyszce danemu czynowi s ze stano wiska
prawnego przewanie obojtne. Tym wanie rni si prawo od
bezroszczeniowej moralnoci, co zreszt nieraz bywa poczytywane za
istotn rnic pomidzy tymi dwoma rodza jami norm spoecznych.
Tak wanie wypowiada si filozof nie miecki Emanuel Kant,
twierdzc, e moralno polega na zgodnoci motywu dziaania z
norm, podczas gdy legalno jest po prostu zgodnoci dziaania z
przepisem prawnym. We dug Kainta prawnik nie interesuje si
kwesti pobudek du nika paccego dug wierzycielowi, a wic
wystarcza mu to, e

91

dunik wypeni swe zobowizanie we waciwym terminie, wobec


czego nie pyta si, czy dunik chtnie wywiza si ze swych
zobowiza, czy te zorzeczy wierzycielowi z racji je go
nieustpliwoci.
Moemy przeto mwi o zewntrznym sposobie dziaania prawa,
co zreszt odnosi si rwnie i do innych rodzajw norm
roszczeniowych, stanowic zwaszcza podstaw dla om wionej
powyej tzw. obudy towarzyskiej, ktra wysitepuje w dziedzinie
obyczajowoci. Inaczej rzecz si przedstawia w moralnoci, dla ktrej
dobra intencja decyduje o moralnej kwalifikacji czynu. Dlatego np.
najpowaniejszy datek, o ile zo sta ofiarowany z chci
zaimponowania sw hojnoci hub z jakiejkolwiek innej
nieszlachetnej pobudki, zasuguje na dyskwalifikacj moraln pomimo
znacznego efektu material nego. Niekiedy dobra intencja wystarcza do
spenienia obo wizku moralnego; np. sigam do swej kieszeni, aby
da ja mun ndzarzowi i stwierdzam, e zapomniaem wzi portfe lu moje zachowanie si jest jednak rne od obojtnoci innych
przechodni i dlatego zasuguje na pozytywn ocen etyczn.
Punkt 7. Aczkolwiek prawo rezygnuje z wnikania w we wntrzne
usposobienie osobnika speniajcego dany czyn, to jednak ta
rezygnacja nie jest cakowita, gdy czasami musi ona uwzgldnia
intencje sprawcy, np. inaczej powinien by kara ny zodziej zawodowy,
a inaczej ndzarz, ktry kradnie w celu zaspokojenia godu swych
dzieci. W prawie karnym intencja sprawcy w zasadzie nie ma
znaczenia przy ocenie karalnoci czynu, natomiast stanowi wany
czynnik p^zy klasyfikowaniu wystpkw, zwaszcza jeeli chodzi o
tzw. niskie pobudki. Nasz kodeks karny w art. 54 wymaga, aby sdzia
uwzgldni pobud ki, ktrymi kierowa si sprawca przy popenieniu
czynu prze stpnego, przy czym one odgrywaj donios role przy wy mierzaniu kary. W prawie cywilnym przykadem ingerencji

92

prawa do pobudek dziaania moe by zakaz szykany prawnej oraz


tzw. wymg dobrej wiary.
S z y k a n a p r a w n a polega na wykorzystywaniu swe go prawa
wycznie w celu szkodzenia komu. Zasadniczo ka dy moe
korzysta ze swoich praw, np. kady ma prawo sta wia na swoim
gruncie wszelkie urzdzenia, byleby one nie za kcay porzdku
prawnego. Jeeli jednak kto nerwowemu ssiadowi zbuduje na swoim
gruncie ale w jego sferze obser wacji np. dekoracyjn szubienic
wycznie w celu dranienia go to takie postpowanie moe by
poczytywane za szykan prawn i zabronione. Za szykan prawn
moe by poczytane np. wystawienie na swoim gruncie wysokiego
parkanu bez wasnej potrzeby dziaajcego, ale jedynie w tym ce lu,
aby niemiemu ssiadowi odebra wiato ub wi dok. Takie
postpowanie, nazywane przez prawnikw szykan, bywa na ogl
przez dzisiejsze orzecznictwo s dowe zabraniane, za nowoczesne
ustawodawstwa formu uje wyranie w swych przepisach zakaz
szykany praw nej. Na przykad 226 kodeksu cywilnego niemieckiego
postanawia, i wykonanie prawa i tylko w celu szy kany drugiego jest
niedopuszczalne.
D o b r a l u b z a w i a r a jako prawnie doniosy element
zachowania si ludzkiego wystpuje ju w stosunkowo wczes nych
stadiach rozwojowych prawa. W prawie rzymskim od rniano
posiadacza rzeczy w dobrej lub zej wierze: posiadacz w dobrej wierze
jest przekonany o prawnej podstawie swego po siadania, np.
niewiadomie kupi rzecz od zodzieja, gdy posia dacz w zlej wierze
uwiadamia sobie bezpodstawno swego posiadania, np. zdaje sobie
spraw z tego, e kradnie lub e nabywa rzecz ukradzion. W dawnym
prawie polskim wymg dobrej wiary odgrywa donios rol, czego
przykadem moe suy wymg zabowiza pod wiar i
poczciwoci". W dzi siejszym prawie dobra lub za wiara odgrywa
wan rol przy nabyciu praw drog aktu prawnego od osoby
nieuprawnionej,

93

przy nabyciu drog tzw. zasiedzenia, czyli przez upyw czasu oraz w
ogle przy posiadaniu. Rnica pomidzy dziaaniem w dobrej lub
zlej wierze powoduje odpowiednie skutki praw ne, np. prawo cywilne
inaczej traktuje posiadacza rzeczy w do brej wierze, ni posiadacza w
zlej wierze, stawiajc pierwszego w korzystniejszym pooeniu. Np.
art. 48 1 naszego prawa rzeczowego z dn. 11 padziernika 1946
roku postanawia, e je eli osoba nieuprawniona do rozporzdzenia
rzecz ruchom zbya rzecz i wydaa j nabywcy, to wwczas
nabywca uzyskuje wasno rzeczy z chwil jej wydania, chyba e
dziaa w zlej wie rze. Wedug art. 8 naszego dekretu z dnia 12
listopada 1946 r., zawierajcego przepisy oglne prawa cywilnego,
jeeli ustawa uzalenia skutki prawne od dobrej lub zlej wiary, do mniemywanie si istnienie dobrej wiary.
Punkt 8. Nasze wywody na temat roszczeniowoci normy prawnej
wymagaj
sprecyzowania
przez
porwnanie
tej
roszczeniowoci
z
roszczeniowoci
n o r m
p o k r e w n y c h . Chodzi tu mianowicie o roszczeniowo opart na
zwierzchnim autorytecie normatywnym, a wic o moliwie najwiksz
si roszczeniow, a zarazem o najbar dziej autorytatywne
zorganizowanie dochodzenia roszcze bez szkody dla normalnego
toku ycia ,spoecznego. Roszczenie w zakresie dziaania norm
autonomicznych wystpuje w spo sb samorzutny, ktry. w przejawach
masowych ukazuje si pod postaci akcji rewolucyjnej w imi
zniewaonej sprawie dliwoci. Roszczenie w sferze dziaania norm
obyczajowych wystpuje czsto pod postaci zachowania si bardzo
zaczep nego, ale ma nad sob organizacj zwierzchniej spoecznoci,
ktra przed swoimi trybunaami rozstrzyga wszelkiego rodzaju
nieporozumienia towarzyskie", nazwane tak przez Wiecha w
stosunku do zabawnej galerii, jak stanowi swarliwi klienci sdw
grodzkich. Roszczeniowo. prawna rozwija si w twardych ramach
organizacyjnych, ktre w stosunkach

94

wewntrzno-spoecznych zastpiy pierwotn samopomoc, stwarzajc


odpowiednie warunki dla spokojnej realizacji rosz cze.
Brak twardych podstaw organizacyjnych istnia dotych czas w
dziedzinie prawa midzynarodowego, jednak dzisiejsza organizacja
midzynarodowa w postaci organizacji Narodw Zjednoczonych
usiuje stworzy tak podstaw dla pokojowej realizacji roszcze
midzynarodowych o charakterze praw nym, co wedug wstpu do
Karty Narodw Zjednoczonych sprowadza si do ochrony przyszych
pokole przed okropno ciami wojny, ktra dwukrotnie w yciu
jednego pokolenia przy niosa ludzkoci niewyslowione cierpienia. W
normalnych obr jawach porzdku spoecznego sile roszcze prawnych
musi to warzyszy wtoczenie ycia prawnego w uregulowane oysko
organizacyjne, bez czego roszczenie moe si z atwoci oka za
podstaw dla gwatu i samowoli,

8. AUTORYTET NORMY PRAWNEJ.


Punkt i. Normy prawne wystpuj w wiadomoci ludz kiej,
ksztatujc si w niej pod postaci procesu wartociowa nia
spoecznego w podwiadomym deniu do przystosowania psychiki
jednostek do wymogw ycia zbiorowego. Wobec ta- Kiego stanu
rzeczy prawo przedstawia si nam jako osobiste przekonanie
poszczeglnych osobnikw, co moe grozi roz- proszkowaniem
normy prawnej, czyli uzasadnieniem pewnego chaosu, grocego
zamtem i zakceniem rwnowagi organi zacyjnej w spoeczestwie.
Niewtpliwie ycie spoeczne nie daje okazji (oczywicie w swych
normalnych objawach) do ujawniania si tego rodzaju si
odrodkowych, ale wobec tego jest rzecz niezmiernie ciekaw
stwierdzenie siy, ktra ko ordynuje poszczeglne przeycia prawne w
postaci jednolitej zasady. Niektrzy autorowie usiuj rozwiza
omawiany tu

95

pro-bleni w taki sposb, e uznaj za prawo tylko lo, co ma charakter


masowych ocen prawnych, a wic to, co odpowiada przekonaniom
wikszoci spoeczestwa. Jednak jest to tuma czenie bdne z wielu
wzgldw. Przede wszystkim niewyko nalne jest ustalanie jakiego
gosowania spoecznego" wobec braku jakiejkolwiek organizacji tego
rodzaju wyborw. Ponad to musimy stwierdzi istnienie wielkiego
szeregu norm praw nych, ktre w wiadomoci masowej pozostaj
cakiem bez echa. Wemy dla przykadu art 35 1 naszgo prawa o
ksigach wieczystych z dnia 11 padziernika 1946 roku: Wniosek o
wpis winien by niezwocznie wcignity do dziennika ksig wie czystych i opatrzony numerem kolejnym. Gdybymy na te mat
omawianego tu postanowienia ustawy zarzdzili co w ro dzaju ankiety
spoecznej, to przekonalibymy si z atwoci, e ogl nie ma o tym
najmniejszego pojcia, pni nie zdradza w tym kierunku adnego
zainteresowania Jednake z ca sta nowczoci naley tu mwi o
normie prawnej. Wreszcie mo emy stwierdzi istnienie takich norm
prawnych, ktre w ma sowych przeyciach prawnych znajduj
odpowiednik cakiem negatywny. Wemy np. zniesienie u nas kilku
wit, zwaszcza Matki Boskiej; masowe przeycia normatywne
utrzymay charakter tradycyjny a i dzi jeszcze moemy stwierdzi, e
atmosfera witeczna dociera w te dnie a pod mury wik szych miast,
w ktrych spotykamy si z dniem powszednim, gdy na og w caej
pozostaej czci kraju panuje wito, za dzie pracy" ogranicza si
wtedy do urzdw i szkl. Ale przecie nikt nie wtpi, e obowizuje
u nas norma prawna, ograniczajca ilo dni witecznych. Trzeba
przeto doj do wniosku, e poszukiwanie normy prawnej nie moe
odbywa si na podstawie zliczania przey prawnych.
Wyjanienie omawianego tu zagadnienia nie przedstawia jednak
szczeglnych trudnoci, a poda je w sposb przekony wujcy
Petraycki, mwic, e prawo ma tendencje do pozyty- wacji. Chodzi
tu o zalenoci sdw prawnych od pewnych au

96

torytatywnych postanowie, ktre wedug tradycyjnej termino- iogii


nazywamy r d a m i p r a w a . Nadrzdny autorytet spoeczny
wystpuje w rnych postaciach, ktrych sia nor matywna wyraa si
w podporzdkowaniu si ustalonym w ta ki sposb nakazom. Prawnicy
wymieniaj przewanie cztery rodzaje rde prawa, ktre przyjte s
naog przez dzisiejsz nauk prawa; s to rda nastpujce:
a) zwyczaje prawne,
b) ustawy i rozporzdzenia wadzy zwierzchniej,
c) orzeczenia sdowe,
d) opinie uczonych prawnikw tworzcych t. zw. dok tryn,
czyli nauk prawa.
Punkt 2 . Z w y c z a j p r a w n y stanowi rdo prawa zwy czajowego; polega on na ustalonym przez ycie sposobie postpo wania, przy czym mamy tu do czynienia z przekonaniem, e tak
wogle naley postpowa. Nie bdzie wic zwyczajem praw nym
podwiadome przyzwyczajenie si do pewnego sposobu postpowania,
wytworzone mechanicznie (odruchowo) i nie dajce podstaw do
przewiadczenia, e jest to autorytatyw na regua postpowania.
Utrwalenie si zwyczaju musi mu na da dostatecznie wielk sil
normatywn, aby mg on sta si rdem prawa, gdy mniejszy
stopie tej siy pozwala go za liczy jedynie do dziedziny t. zw.
dobrych obyczajw, stano wicych najbardziej pospolite rdo norm
obyczajowych.
Punktem wyjcia dla tworzenia si zwyczajw jest wrodzo na
czowiekowi skonno do rozstrzygania spraw podobnych w sposb
jednakowy. Petraycki w swoich wywodach na temat natury prawa
zwyczajowego bierze pod uwag fakt, e nawet w bahej okolicznoci
gry w karty, przyjcie jakiego sposobu postpowania w grze
powoduje ostry sprzeciw w przypadku, gdybymy w takich
okolicznociach prbowali zastosowa inn, wygodniejsz dla nas
Pi i ka. Pru u: o - 7

97

ciowe oto podstawa, na ktrej prawo zwyczajowe moe si


rozwija w sposb samorodny, skoro ju w rodzcym si zwy czaju
wystpuje impuls do tworzenia si przey normatyw nych. Wygldao
by to na wielk pynno zwyczaju, ktrego ksztatowanie s : zaley
niewtpliwie od naturalnego procesu przystosowania psychicznego. W
formowaniu si zwyczaju mo emy wykry pewn jego gitko oraz
zdolno do przystoso wywania jego treci do zmieniajcych si
potrzeb ycia, jednak utrwalone zwyczaje ulegaj skostnieniu, a
przeto jak mwi Petraycki za typow cech prawa
zwyczajowego naley uzna ,,konserwatyzm i bezwad; nie zdolno
do nadania za rozwojem ducha narodu, lecz wanie spnianie si
w sto sunku do niego i hamowanie jego swobodnego ruchu swoj
bezwadnoci".
We wczesnych okresach rozwoju prawa zwyczaj stanowi
podstawowe rdo prawa, gdy akty ustawodawcze wadzy pa stwowej odgrywaj role podrzdn. Wiemy np. o tym, e rzym ska
ustawa XII tablic stanowi w przewanej czci spisanie rzymskiego
prawa zwyczajowego. Europa w redniowieczu po zostawaa
cakowicie pod rzdami prawa zwyczajowego, gdy akty
ustawodawcze stanowiy jedynie uzupenienie zwyczajw i polegay
przewanie na ich spisywaniu. Dopiero wzrost wadzy krlewskiej
powikszy rol dekretw krlewskich. W dzie jach dawnego prawa
polskiego stwierdzamy przewag pier wiastka zwyczajowego, przy
czym pozostao ono prawem zwy czajowym a do ostatnich chwil
istnienia dawnej Rzeczypospo litej. Ujemnym skutkiem takiego stanu
rzeczy byo wytworze nie si licznych partykularyzmw oraz
zakrzepnicie w zwy czajem uwiconej tradycji, nie odpowiadajcej
zmienionym stosunkom prawnym. W rodkowej i zachodniej Europie
he gemonia prawa zwyczajowego utrzymaa si do czasw rewo lucji
francuskiej, ktr charakteryzowaa wiara we wszechmoc rozumu
ludzkiego, co zreszt stanowio waciwo caego okre su
przedrewolucyjnego, zwanego wiekiem owiecenia". Wpyw

98

lej wiary sprzyja! osigniciu przewagi przez prawo stanowio ne,


ktre jest oparte na wiadomej twrczoci ludzkiej.
Obecnie znaczenie zwyczaju, jako rda prawa, bardzo
zmniejszyo si wobec tego, e podstawowym rdem prawa stay si
akty prawodawcze. Niektre z dzisiejszych systemw prawnych
wyranie przeciwstawiaj si uwzgldnianiu zwy czajw w charakterze
rda prawa, chocia dzieje si to dzi w sposb bardziej
powcigliwy, anieli w pocztkowym sta dium triumfu prawa
stanowionego, a mianowicie na pocztku wieku XIX go. Np. kodeks
cywilny austriacki z r. 1811 nie pozwala uwzgldnia zwyczajw z
wyjtkiem wypadkw, w kt rych ustawa sama powouje si na
zwyczaj; natomiast kodeks cywilny szwajcarski, ktry zosta
ogoszony 2 stycznia 1908 r. a wszed w ycie 1 stycznia 1911 r., w
swoim art. 1-ym wy ranie pozwala powoywa si na prawo
zwyczajowe w braku normy ustawowej. Jednak naog yjemy dzi
pod rzdami prawa stanowionego, ktre spycha zwyczaj do roli
podrzdnej; jedynie w Anglii prawo zwyczajowe utrzymao nadal
takie znaczenie, jakiego w innych krajach o kulturze nowoytnej ju
nie posiada. Ograniczony w swym znaczeniu zwyczaj prawny
utrzymuje si nadal, za przepisy prawne czsto go uwzgl dniaj, a
nawet przyznaj mm doniose znaczenie dla obrotu prawnego, np. art.
60 naszego Kodeksu Zobowiza posta nawia, e umowy obowizuj
nie tylko do tego, co jest w nich wyraone, lecz take do wszelkich
nastpstw, wynikajcych z ustawy, zwyczaju lub susznoci. Wedug
art. 2 naszego dekretu z dnia 12 listopada 1946 r., zawierajcego
przepisy oglne prawa cywilnego, zwyczaj moe- mie moc przepisu
ustawy, jeeli jest powszechny w Pastwie.
Punkt 3. U s t a w y oraz wszelkiego rodzaju a k t y p r a w o d a w c z e stanowi drugie dzi podstawowe rdo prawa. Wiemy
ju o tym, e na plan pierwszy wysuno si ono dopiero pod koniec
wieku XVIII, chocia ju wczeniej moemy za obserwowa jego
istnienie, ktre jednak wyznaczao miu rol

99

cakiem podrzdn w stosunku do panujcych do wieku XVIII-ego


zwyczajw. Zwaszcza we Francji od wieku XVI-ego wzrasta rola
ordonansw (ordonnances) krlewskich, wyda wanych dla caego
pastwa a odnoszcych si do rozmaitych dziedzin ycia prawnego;
najwaniejsze z tych ordonansw pochodz z poowy XVIII wieku.
Jednake ostateczny triumf prawa stanowionego nastpi nie w dobie
nieograniczonej wadzy krlewskiej, ale w czasie jej zmierzchu,
ktremu to warzyszyo utrwalenie si nauki Monteskiusza o podziale
wadz. Zgodnie z postulatami tej nauki rozrniono dwa rodza je
przepisw prawnych:
a) u s t a w y , czyli przepisy ustalajce prawa i obowizki a
pochodzce od samego spoeczestwa, wzgldnie od jego
parlamentarnych penomocnikw;
b) r o z p o r z d z e n i a , czyli przepisy suce wykona niu
ustaw a opracowywane przez pewne odpowiednie organy wadzy
wykonawczej.
Rola rozporzdze w takim ujciu przedstawia si w spo sb
ograniczony, za tre ich winna opiera si na ustawach,
pochodzcych od przedstawicieli spoeczestwa, a wic od caego
narodu, ktjry jest jedynie powoany do kierowania wolnoci
jednostek. Takie stanowisko zapanowao od koca XVIII wieku, za
przykadem moe tu by art. VI naszej Konstytucji 3-ego Maja 1791
roku, wedug ktrego Izba po selska jako wyobraenie i skad
wszechwladztwa narodowe go bdzie wityni prawodawstwa. Jest to
konsekwentne za stosowanie zasady podziau wadz, pod ktrej
rzdami konsty tucje XIX-ego i pocztku XX-ego wieku rozwijaj t.
zw. z a s a- d l e g a l n o c i r o z p o r z d z e . Ghodzi tu o
zasad zgodnoci rozporzdze administracyjnych, czyli wykonaw czych, z ustawami; w myl tej zasady kade rozporzdzenie musi
wyranie powoywa si na ustaw i by z ni w zgodzie. W celu
urzeczywistnienia zasady legalnoci rozporzdze stwo rzono
specjalny rodzaj sdownictwa, a mianowicie s d o -

100

w n i e t w o , a d m i n i s t r a c y j n e , ktrego zadanie ma po lega na obronie obywateli przed bezpodstawnymi nakazami


rozporzdze administracyjnych, pozbawionych podstawy usta wowej.
W taki to sposb ustawa stal si podstawowym rdem prawa
stanowionego, gdy inne akty prawodawcze uzyskay miano
rozporzdze administracyjnych, ktrym przyznano ro l drugorzdn.
Tworzenie nowych praw zostao przeto usu nite z zakresu uprawnie
naczelnika pastwa, ktry na sku tek przeobrae europejskiego prawa
konstytucyjnego przesta by ,,zwierzchnikiem" ,pastwa, stajc si
jedynie
kierowni kiem
wadzy
wykonawczej,
a
waciwie
administracyjnej. Ta kie rozgraniczenie kompetencji zostao
zgodnie z duchem nauki Montesquieu uznane za podstaw ustroju
pastwo wego od czasw wielkiej rewolucji, co Wyranie podkrela
art. 16 francuskiej Deklaracji praw czowieka i obywatela z 1789 roku
w nastpujcej formule: ,,Spoeczestwo", w kt rym nie jest
zapewniona ani gwarancja praw, ani podzia wadz, nie ma
konstytucji".
Jednake
nie
wszystk'e
konsty tucje
potrafiy
przeprowadzi pen niezaleno wadzy usta wodawczej, chocia
usioway to uczyni szczerze, czego naj bardziej wyranym dowodem
jest organizacja wadzy ustawo dawczej w konstytucji plnocnoamerykaskiej z r. 1787. Nie ktre konstytucje XIX wieku uprawniay
naczelnika
pastwa
do
wydawania
ustaw
tymczasowych.
Najjaskrawszym przyka dem pod tym wzgldem by 14 konstytucji
austriackiej z 1867 r., ktry przez dugi czas zastpowa niemal w
zupe noci normalne dziaanie wadzy ustawodawczej. Paragraf ten
gosi, e w wypadkach, gdy Rada pastwa nie jest zebrana, a
zachodzi naglca konieczno wydania takich zarzdze, do ktrych
wedug konstytucji jest potrzebna uchwala Rady Pa stwa, mog by
wydawane rozporzdzenia cesarskie z prowi zoryczn moc ustawy.
Rzd austriacki naduywa tego para grafu tak dalece, e w obawie
przed opozycj parlamentarn

101

i ozwizywal Rad pastwa na pewien czas, co pozwalao mu


korzysta z 14, ktry w zasadzie winien mie wyjtkowe
zastosowanie.
Na og jednak ustawa utrzymuje od koca XVIII wieku
charakter podstawowego rda prawa stanowionego. Dopiero na
pocztku drugiego, wierwiecza naszego stulecia zapanowa a
tendencja do zmniejszenia roli przedstawicielstwa narodowe go,
wobec czego rozporzdzenia- rzdowe, a zwaszcza dekret gowy
pastwa, zosta zrwnany z ustaw. Wzrastajce tempo przemian,
zachodzcych w yciu prawnym, oraz naglca po trzeba uregulowania
tych przemian przez prawo oto najwa niejsza przyczyna
zmierzchu ustawy, ktra zacza coraz cz ciej ustpowa miejsca
dekretowi
naczelnej
wadzy
wykonaw czej.
Np.
wiele
z
obowizujcych u nas jeszcze przed wojn przepisw prawnych
o charakterze ustawowym zostao u nas wydane w postaci dekretw;
nawet szereg kodeksw powsta bez wspdziaania cia
ustawodawczych. Wedug obowizu jcych do niedawna zasad
prowizorium konstytucyjnego, de krety z moc ustawy byway
wydawane przez Rzd, ktry je przedkada Prezydium Krajowej
Rady Narodowej do za twierdzenia. Takie dekrety byy podpisywane
przez przewo dniczcego Krajowej Rady Narodowej i przez prezesa
Rady Ministrw; naleao je przedoy na najbliszym plenarnym
posiedzeniu Krajowej Radzie Narodowej, przy czym traciy moc
prawn, jeeli Krajowa Rada Narodowa odmwia ich zatwierdzenia.
Dzi w tej materii obowizuj u nas postano wienia tymczasowej
maej konstytucji" z lutego 1947 r.
W wiecie powojennym znaczenie dekretw nie ulego zmianie, a
wic dzi nie ma adnej racji twierdzi, e ustawa jest wycznym
rdem prawa stanowionego. Przede wszyst kim naley uwzgldni
wszelkie rodzaje aktw ustawodaw czych, a ponadto trzeba w 7 zi
pod
uwag
najrnorodniejsze
rozporzdzenia
wadzy
administracyjnej, zarwno pastwowej, jak i samorzdowej, o ile
wiszystkie wymienione przez nas ro

102

dzaje przepisw prawnych ustalaj pewne prawa i obowizki w


sposb oglny. Taki wanie oglny charakter tych posta nowie daje
im przymiot zasady postpowania, gdy poszcze glne zarzdzenie
stanowi jedynie a k t
a d m i n i s t r a c y j ny, czyli jeden z
fragmentw administracyjnej dziaalnoci pastwa lub samorzdu,
znajdujcy si ju poza granicami t. zw. stanowienia prawa.
Jednake i dzi take musimy utrzy ma podzia na ustawy i jej
dekretowe rwnowaniki z jednej strony oraz na rozporzdzenia
administracyjne, czyli wyko nawcze z drugiej.
Punkt 4. Trzecim rdem prawa s w y r o k i ,
czyli
o r z e c z e n i a s d o w e. Std w mowie potocznej posugu jemy si
nazw orzecznictwa sdowego, albo judykatury (od aciskiego
wyrazu iudicium" sd). Funkcja sdownictwa polega na
przeksztacaniu oderwanych postanowie prawnych na konkretne
rozstrzygnicia poszczeglnych przypadkw y ciowych. Wyroki
sdowe, jako rdo prawa, wystpuj w po dwjnej roli: a) j a k o
r o z s t r z y g n i e c i e o r z e k a n e j s p r a w y oraz b) j a k o
precedens.
Przede wszystkim kady wyrok sdowy stanowi autoryta tywn
podstaw dla rostrzyganej przez niego sprawy. Z chwil wydania
prawomocnego wyroku w danej sprawie powstaj bezporednio na
jego podstawie odpowiednie obowizki oraz uprawnienia, ktre nadal
nie opieraj si ju wicej na ustawie czy dekrecie, ale tylko na tym
wanie wyroku. W okresie spo ru obie strony, powoujc si na jak
ustaw lub dekret, wy powiaday rozbiene przekonania o swoim
stanowisku praw nym, a wreszcie kto musia w sposb wadczy
uregulowa naleycie ich stanowisko. Np. dwch ludzi spiera si o
to, kto jest wacicielem danej rzeczy; wprawdzie ustawowe sformu owanie prawa wasnoci jest d-la nich bezsporne, lecz obydwaj z tej
samej formuki wycigaj dla siebie sprzeczne wnioski, ^reszcie sd
przyznaje prawo wasnoci jednemu z nich i od

103

td prawomocne orzeczenie sdowe staje si autorytatywnym


uzasadnieniem uprawnie danego osobnika, przy czym te upra wnienia opieraj sie wanie na tym, e sd zdecydowa tak a nie
inaczej.
Jest to pierwsza funkcja orzecznictwa sdowego. Ponadto istnieje
jeszcze i druga jego funkcja, przyznajca wyrokowi sdowemu
charakter precedensu, czyli wzoru dla rozstrzyga nia w podobnych
wypadkach. Dziaa tu znana nam z analizy prawa zwyczajowego
skonno do stosowania szablonowych rozstrzygni wzgldem
podobnych wypadkw yciowych. O ile sdy w szeregu
analogicznych wypadkw stosuj t sam za sad prawn, to wwczas
ogt precedensw, stwierdzajcych dan zasad, nabiera charakteru
jednolitego, tworzc t. zw praktyk sdow.
U ludw pierwotnych wyroki sdowe w roli precedensw tworz
doniose rdo prawne, dorwnywajce swym zna czeniem
pierwotnemu obyczajowi, za rozwijaj si na dosy wysokim
poziomie kultury prawnej, czego przykady spotyka my w
redniowieczu europejskim. Ciekawe jest np. w historii naszego
prawa postanowienie statutu Nieszawskiego (1454), ktry wymaga,
aby wyroki sdowe byy zapisywane do ksig w celu kierowania si
nimi w przyszoci przy sprawach ta kich samych lub podobnych.
Szczeglnie wielki wpyw zdobyy sobie orzeczenia sdu awniczego
w Magdeburgu, gdy panowa y one przez dugi czas w miastach
Europy rodkowej pod nazw prawa magdeburskiego. Autorytet
orzecznictwa sdo wego uleg zmniejszeniu dopiero na skutek
utrwalenia si zasa dy nadrzdnoci ustawy, co nastpio dziki
zwycistwu mon- teskiuszowskiej zasady podziau wadz.
Odtd orzecznictwo sdowe w roli oficjalnego rda prawa
zachowao jedynie sw pierwsz funkcj, odnoszc si do
orzekanego przypadku. Jedynie-w Anglii spotykamy si nadal z
twrcz rol sdziego, gdy sdy angielskie s zwizane prece densami, czyli prejudykatami, ktre oddawna s rejestrowane

104

w zbiorach wyrokw sdowych. Natomiast na kontynencie euro pejskim sdy nie mog wychodzi poza swoj rol, a wic nie wolno
im wystpowa w roli ustawodawcy. Np. art. 5 Kode ksu cywilnego
francuskiego zabrania sdziom wyrokowa spo sobem oglnych i
urzdzajcych postanowie w sprawach pod ich rozsdzenie
przychodzcych. Chodzi tu o to, e wyroki sdw mog mie jedynie
moc wzgldn, ograniczon do spra wy, w ktrej orzekaj; stanowi
one konkretne rozstrzygnicia, obowizujce jedynie strony
procesowe. Na ogl przyjmuje si na kontynencie europejskim
zasad, e sd nie jest zwizany, ani wasnym orzeczeniem w
poprzedniej sprawie, ani orzecze niem innego, choby nawet
wyszego sdu. Znaczy to, e sd nie jest zmuszony kierowa si
precedensami.
Jednake praktyka sdowa nie moe zrezygnowa z do wiadczenia przeszoci. Dlatego sdzia, skoro wypowiedzia raz
pewn zasad, bdzie tego trzyma si dobrowolnie w podobnym
wypadku, za sdy nisze bd zawsze z chci tak wyrokowa, jak
wyrokuje w podobnych wypadkach sd najwyszej instan cji. W laki
spOsb w yciu prawnym utrzymuje si nadal twrcza rola
precedensw, ktre, chocia utraciy ju chara kter oficjalnego rda
prawa, ale jednak zachoway nadal sw powag jako wyraz
dowiadczenia prawnego. Zwaszcza orzecz nictwo sdw najwyszej
instancji zwane i u r y s p r u d e 11 c j cieszy si wielkim
poszanowaniem i bywa systematycznie pu blikowane w periodycznych
zbiorach, aby uatwi sdziom ko rzystanie z nich. Najstarszymi
zbiorami orzecze sdowych mo e si pochwali Francja, ktra
posiada dwa najwyej pod wzgldem techniki redakcyjnej stojce
zbiory orzecze- Sirey i Dalloz. Zbir Sirey'a wychodzi od r. 1791 i
podaje wy roki sdu kasacyjnego francuskiego oraz wyroki sdw
apela cyjnych i trybunaw; zbir Dalloz'a wychodzi od pocztku XIX
wieku. W Polsce midzywojennej wychodzio od r. 1921
Orzecznictwo sdw polskich", zawierajce orzeczenia w za kresie
prawa wszystkich dzielnic. Po wojnie miesicznik Pa-

105

siwo i prawo" zawiera ..Dodatek cywilistyczny powicony wykadni


i praktyce prawa oraz procesu cywilnego", gdzie zamieszcza si
ciekawsze wyroki Izby Cywilnej Sdu Najwy szego.
Orzekanie sdowe nazywane bywa powszechnie w y 111 i a- r e m
s p r a w i e d l i w o c i . Zajmuj si nim trybunay s dowe, czyli
instytucje ustanowione przez spoeczno zwierzch- nicz (przede
wszystkim przez pastwo) w nastpujcych ce lach:
a) W celu wykonywania wadzy karzcej pastwa (sdy karne);
b) W celu rozstrzygania sporw pomidzy jednostkami
(pojedynczymi lub zbiorowymi) oraz w celu dawania im po mocy
przy urzeczywistnianiu ich praw (sdy cywilne).
Wedug rozwinitych zasad procedury sdowej w celu unik nicia
dowolnoci w wymiarze sprawiedliwoci kada sprawa moe by
ponownie rozpatrywana przez inn instancj sdz c, skoro decyzja
pierwszej instancji spotkaa si z niezadowole niem jednej ze stron
procesowych. Wobec lego musi istnie t o k i n s t a n c j i , a wic
sprawa moe przechodzi przez kilka instancji. Z pocztku
rozstrzyga j sd niszy, czyli sd pierwszej instancji. Strona
niezadowolona z wyroku moe wy stpi z a p e l a c j , a wic da
ponownego rozpatrzenia sprawy, ale ju przez sd wyszy, t. j. przez
sd drugiej in stancji. Od wyrokw zaocznych strona moe zaoy t,
zw. o p o z y c j do sdu tej samej instancji. U nas dla spraw
mniejszej wagi sdami pierwszej instancji s Sdy Grodzkie, za dla
spraw powaniejszych Sdy Okrgowe. Apelacja od Sdw
Grodzkich idzie do wydziaw odwoawczych S dw Okrgowych,
za od Sdw Okrgowych (jako sdw pierwszej instancji) do
Sdw Apelacyjnych.
Ponadto istnieje w naszej organizacji sdowej jeszcze trzecia
instancja w postaci Sdu Najwyszego, ktry jest sdem kasa cyjnym;
a wic trzecim etapem wymiaru sprawiedliwoci jest

106

k a s a c j a Sd kasacyjny jest to taki sd, ktry bada jedynie prawn


stron sprawy z pominiciem strony faktycznej, spro wadzajcej si
do ustalania stanu faktycznego, czemu przede wszystkim suy
badanie wiadkw, rozpatrywanie dowodw pimiennych itp. Ot
sd kasacyjny nie zajmuje si wcale fak tyczn stron procesu, ale
jedynie ustala zgodno wyroku dru giej instancji z prawem, tj.
stwierdza, czy przepis prawny zosta prawidowo zastosowany. Jeeli
sd kasacyjny zdoa wykry nieprawidowo (niezgodno z
prawem) wyroku, wydanego przez sd drugiej instancji, to wtedy
kasuje ten wyrok i odsya spraw do ponownego osdzenia przez ten
sam sd, za w prze ciwnym razie zatwierdza wyrok drugiej instancji
i oddala skar g kasacyjn.
Tak si przedstawia wymiar sprawiedliwoci w ramach s d o w n i c t w a p o w s z e c h n e g o , dotyczcego spraw cy wilnych
i karnych (sprawy handlowe s objte przez sdowni ctwo cywilne).
Ponadto istniej s d y
s p e c j a l n e , czsto o charakterze
wyjtkowym, np. sdy specjalne powoane do roz patrywania
przestpstw wojennych lub sdy dorane, majce kara niezwykle
nasilenie bandytyzmu, ale bywaj rwnie sdy dla nieletnich,
trybunay administracyjne itp.
Piinkt 5. Nastpnymi kolei rdem prawa jest tzw. dok tryna
prawnicza, albo n a u k a p r a w a , czyli dociekania komentatorw
prawniczych na temat, co prawnie obowizuje Nie chodzi tu ani o
krytyczn ocen prawa obowizujcego, ani te o jego teoretyczne
wyjanienie lub o historyczne opracowa nie jego rozwoju, lecz tylko o
wyczerpujce oraz systematyczne przedstawienie jego treci. Std
prawo jest tu pojmowane jako bezwzgldnie wicy autorytet, z
ktrego trzeba w odpowiedni sposb czerpa wiadomoci o
obowizkach i daniach praw nych. Mamy tu wic dogmatyczny
punkt widzenia, a przeto nau kowe opracowanie prawa, dokonywane
w taki sposb, nazywa si d o g m a t y k p r a w n .

107

Najniszy szczebel kultury prawniczej wyposaa autorytet prawny


w pierwiastek boski, co nadaje prawu pierwotnemu charakter
sakralny. Dlatego najwczeniejsza wiedza prawnicza staje si
udziaem kapanw, przy czym taki stan utrzymuje si przez dugi
czas. W Rzymie przedstawicielami mdroci praw niczej byli
pocztkowo czonkowie Collegium Pontificium". Se kularyzacja
prawa zmniejszya role tego rda wiedzy p r a w n i czej. ale wiecka
nauka prawa uzyskaa w stosunkowo szybkim czasie olbrzymi
autorytet, gdy w pocztkach cesarstwa wybitni prawnicy rzymscy
uzyskali tzw. ius respondendi", czyli prawo naukowej ekspertyzy
prawniczej. Polegao ono na nadaniu przez cesarza niektrym
jurystom prawa udzielania responsw pod autorytetem cesarskim.
Dziea prawnikw wyposaonych w ius respondendi" poczto
stawia na rwni z prawem obowizuj cym. Ju za pryncypatu w w. II
i III czerpano znajomo prawa przewanie z literatury, za w okresie
monarchii absolutnej wywody prawnikw stay si prawie wycznym
rdem zna jomoci prawa rzymskiego. W redniowieczu autorytet
doktry ny prawniczej stal rwnie wysoko, gdy ona bya poczytywana
za rwnoznaczn orzecznictwu sdowemu, liczeni prawnicy
redniowiecza cieszyli si tak wielkim autorytetem, e przysu giwao
im rzymskie ,,ius respondendi", wobec czego opinia ich w
rozpatrywanej przez nich sprawie wizaa sd. Zwaszcza wielki
autorytet posiadaa opinia, wydawana w trudniejszych sprawach przez
uniwersyteckie rady wydziaw prawniczych (consrlia facultatis).
Tym radom powierzay w XVI w. sdv iozpatrywanie i rozstrzyganie
spraw szczeglnie zawiych, a wwczas rola sdu ograniczaa si
jedynie do odczytywania orzeczenia uniwersyteckiego.
Dopiero na skutek utrwalenia si zasady podziau wadz do ktryna
prawnicza utracia charakter oficjalnego rda prawa i stana w
hierarchii rde prawnych poniej ustawy i zwy czaju. Obecnie
poza Angli nie jest to ju rdo prawa o znaczeniu oficjalnym,
jednake powaga yciowa doktryny

108

utrzymaa si nadal, gdy dogmatyczne opracowywanie prawa przez


komentatorw uchodzi zawsze za najdoskonalszy wyraz mdroci
prawniczej, przy czym rozwaania prawnicze wybie gaj czsto poza
granice
dogmatycznego
komentowania,
co
znaj duje
swj
terminologiczny wyraz w rozrnianiu wywodw: d e l e g e
l a t a " i de l e g e f e r e n d a " , Wywody ,,de lege lata" polegaj na
rozpatrywaniu prawa obowizujcego z punktu widzenia treci jego
nakazw, natomiast dociekanie de lege ferenda" ustala postanowienia
prawne, jakie naleaoby wprowadzi, uzupeniajc aktualnie
istniejcy stan prawa obo wizujcego. Zreszt komentarze prawnicze
nie zawsze s god ne uznania, czsto bowiem opracowywanie ich
treci bywa do konywane w sposb powierzchowny i nieudolny, jak o
tym wiadcz rne drugorzdne komentarze prawa obowizujcego,
zapeniajce w dzisiejszych czasach pki ksigarskie.
Punkt 6. Do rde prawa bywaj jeszcze zaliczane u m o- w y oraz
p r a w o n a t u r a l n e . Jednake umowa, ktra niewtpliwie ma
charakter rda prawa, bdc ,,prawem dla stron" wystpuje rwnie
w roli tzw. faktu prawnie doniose go, a przeto omwiona zostanie na
innym miejscu. Szczeglnie donios rol umowy jako rda prawa
spotykamy w prawie midzynarodowym, gdy prawnicy wymieniaj
przewanie dwa rda midzynarodowego prawa publicznego, a
mianowicie zwyczaj i umow, przy czym nauka tego prawa polega
przede wszystkim na wyczerpujcym wyjanianiu umw midzynaro dowych. Co si za tyczy tzw. prawa naturalnego, znanego nam ju
zreszt z rozwaa na temat norm autonomicznych, to jego natura jest
tak specyficzna, e wymaga specjalnego omwienia, co uczynimy na
waciwym miejscu.

109

9. KODEKSY JAKO GWNE RDO


DZISIEJSZEGO PRAWA.
Punkt i. Wiemy ju o istnieniu dogmatyki prawa powi conej
wyjanianiu treci prawa obowizujcego. Jest to wyja nianie
polegajce na odpowiednim opracowywaniu postanowie prawnych w
celu ustalenia moliwie jak najpeniejszego zespo u obowizkwuprawnie, aby uregulowa wszelkie moliwe sytuacje yciowe. Takie
opracowanie wymaga naleytej syste matyki, czyli uporzdkowania
zasad prawnych. Std dogmaty czna nauka prawa w swym stopniowym
rozwoju udoskonala porzdek przepisw prawnych, ale nie jest to
jedyny kierunek jej wysikw, gdy rwnoczenie musi ona zwraca
uwag na for- malno-techniczn stron redagowania zasad prawnych.
Chodzi tu o technik formuowania sdw prawnych, za jej doniose
znaczenie praktyczne przejawia si zwaszcza w ulepszanym co raz
bardziej sposobie redagowania przepisw prawnych. W taki oto
sposb przedstawia si zagadnienie t e c h n i k i p r a w n i - c z
e j, ktrej udoskonalenie wyraa si w szeregu osigni
technicznych.
Takie osignicia powoduj to, e przepisy prawne s coraz lepiej
redagowane zarwno pod wzgldem wyraania treci, jak te i pod
wzgldem jej systematycznego ujcia. Zakres wic spraw,
uregulowanych przez poszczeglne' zespoy przepisw prawnych,
moe si z czasem znacznie powikszy, nie budzc obawy, e taki
wikszy
akt
prawodawczy
bdzie
grozi
gmatwa nin
i
sprzecznociami. Z chwil w ktrej powstaje moliwo ulepszonej
twrczoci prawodawczej, mamy do czynienia z wa runkami,
sprzyjajcymi pracy kodyfikacyjnej, czyli tworzeniu kodeksw. >
Punkt 2. Mwic o kodeksach mamy na uwadze obszer niejsze
zbiory przepisw prawnych obejmujce cae dziedziny ycia
prawnego, np. cao stosunkw cywilno-prawnych (pra wo cywilne).
Kodeksy nie stanowi samodzielnego rodzaju r-

110

del prawa, gdy albo maj charakter urzdowy i wwczas na ley je


zaliczy do aktw ustawodawczych, a wic do kategorii wielkich
ustaw, albo te s rezultatem prywatnej twrczoci uczonych
prawnikw i wtedy trzeba je uzna za przejawy nauki prawa.
Kodeksy przewanie maj charakter urzdowy i pochodz od
odpowiedniego organu wadzy ustawodawczej. S to wic usta wy,
ktre od innych ustaw rni si jedynie swoimi rozmiara mi, ujmujc
w caoci prawo cywilne, handlowe, karne lub inne gazie prawa.
Czasami kodeks moe ogranicza si do czci jakiej gazi prawa,
czego przykadem moe by nasz Kodeks Zobowiza lub ustawy
wekslowa i czekowa.
Jako wielkie ustawy kodeksy posiadaj swoje szczeglne na zwy,
sprowadzajce si nie tylko do okrelenia ich treci (np. kodeks
cywilny, kodeks karny), ale ponadto do uczczenia pa mici ich
twrcw lub monarszych protektorw zwaszcza daw niejsze kodeksy
w swej nazwie utrwalaj nazwiska wielkich m w, takich jak
Hammurabi, Solon, Justynian, Napoleon i wielu innych.
Kodyfikacyjna praca prywatnych uczonych daje nieraz
osignicia, ktre pomimo braku urzdowego charakteru uzy skuj
praktyczne znaczenie bardzo due. W redniowieczu zda rzay si
przypadki, e taka prywatna praca kodyfikacyjna po wstaa jako dzieo
nieznanego twrcy, ktry nie stara si o to, aby zwiza swe
nazwisko z opracowan przez siebie ksig praw. Tak np. powstaa
znana w historii prawa polskiego >> Ksic ga prawna elblska",
bdca dzieem nieznanego autora. W dawnej Polsce istniay warunki
sprzyjajce powodzeniu pry watnych kodeksw, gdy szlachta
obawiajc si ograniczenia swej wolnoci politycznej nie zgadzaa si
na reforili prawa obowizujcego. Gdy wic przestarzay statut
askiego z r. 1505 przesta odpowiada potrzebom ycia prawnego, to
wwczas dzieo prywatne, a mianowicie statut Herburta z r. 1570
uzyska tak powag, e nie wahano si cytowa z niego praw w
sdach.

111

W XVIII wieku prywatny zbir praw dokonany przez ksiy Pijarw


posiada w Polsce powszechne zastosowanie pod nazw Volumina
legum"; zbir ten ujmowa prawo polskie w 10 to mach. v
Punkt 3. Praca kodyfikacyjna wymaga udoskonalonej me tody, o ile
chodzi o opracowywanie przepisw prawnych. Roz wj techniki
prawniczej musi bowiem osign pewien poziom, aby taka wiksza
ustawa moga powsta. Std kady kodeks wiadczy o wyszym
poziomie kultury prawniczej jego twrcy, wzgldnie twrcw,
aczkolwiek ten poziom moe w przyszoci wydawa si stosunkowo
niski. Historycy prawa babiloskiego pouczaj nas o tym, e
najdawniejszy ze znanych nam kode ksw kodeks Hammurabiego
wydany na przeszo 2000 lat przed Chrystusem, ujimuje rezultaty
wielowiekowej twrczoci prawnej, chocia z dzisiejszego punktu
widzenia zastcsowany w nim ukad przepisw oraz sposb ich
redagowania, s bardzo prymitywne.
Cech charakterystyczn kodeksw, powstaych na stosun kowo
niskim poziomie kultury prawnej jest to, e one na og stanowi
spisanie zwyczajw prawnych. Tak wic w staroytnej Grecji, z
inicjatyw prac kodyfikacyjnych wystpi Zaleukos w Lokrach
italskich, ktry spisa prawo zwyczajowe swej oj czyzny w VII wieku
przed Chrystusem. Rwnie taki charakter miaa w znacznym stopniu
Ustawa XII tablic, aczkolwiek sta roytno rzymska zdoaa u kresu
swego trwania stworzy ko deks o wysokim poziomie kultury
prawniczej w postaci kody fikacji Justyniaskiej, ktra wystpowaa w
redniowieczu pod nazw Corpus iuris civilis". Kodyfikacyjne
wysiki redniowie cza rozpoczy si zrazu od spisywania
starogermaskiego pra wa zwyczajowego, co odbywao si w cigu
wiekw VI IX, przy czym spisane zostay prawa szczepowe
rnych ludw, co czasami stanowio wierne odtworzenie zwyczajw
prawnych, za czasami dokonywano pewnych modyfikacji. Rardziej
udc-

112

skonalon technik kodyfikacyjn znajdujemy w redniowieczu


jedynie w zbiorach prawa kanonicznego. Epoka nowoytna w miar
wzr.o.stu wadzy krlewskiej oraz rozwoju kultury praw nej, zdobywa
si na prby kodyfikacyjne jeszcze w dobie prze wagi prawa
zwyczajowego. Ciekawym przykadem jest dzieo Colberta, ktry jako
minister Ludwika XIV-ego we Francji, po stanowi stworzy jednolite
prawo handlowe; z inicjatywy Col- bert'a przy czynnej pomocy kupca
Jacques Savary zosta wy dany w r. 1673 pierwszy w Europie kodeks
handlowy, znany pod nazw ordonnance du commerce" lub pod
nazw Code Savary". W 8 lat pniej zostao we Francji
skodyfikowane pra wo morskie w ustawie znanej jako ordonnance de
la marine" (1681). Jednake peny rozkwit twrczoci kodyfikacyjnej
w za kresie rnych gazi prawa nastpi dopiero w pocztkach XIX
wieku, za uwietniony zosta wydaniem francuskiego ko deksu
cywilnego w r. 1804.
Punkt 4. Panujca w XVII oraz w XVIII-yrn wieku nauka prawa
natury wystpia z ostr krytyk przeciwko prawu rzym skiemu, ktre
dotychczas byo uwaane za najwyszy wyraz doskonaoci prawnej.
Uczeni XVII i XVIII wieku wykazali, i nie odpowiada ono ideaowi
systemu prawnego i dlatego zaczli domaga si, aby pastwo
wprowadzio radykalne zmiany do dotychczasowego porzdku
prawnego. Z drugiej za strony pa stwo absolutne uznawao si za
powoane do wkraczania w ka d sfer ycia spoecznego, a wic tym
samym do regulo wania ycia prawnego, wobec czego czuo si ono
uprawnione do niedopuszczania, aby stosunki prawne ksztatoway si
nadal jedynie tylko w drodze zwyczaju oraz praktyki sdowej, czyli
tak, jak to byo w wiekach rednich. Obu tym powodom za wdziczamy ywioowy wprost ruch kodyfikacyjny, jaki rozpo cz si
w drugiej poowie wieku XVIII.
Rucli ten nie uleg ju zahamowaniu, chocia byy w tym kierunku
czynione prby przez niemieck szkole historyczn

Pitka. Praiuo - 8

113

w pierwszej polowie XIX wieku. Prace kodyfikacyjne, prowa dzone w


kocu XVIII wieku, byy przesiknite doktryn prawa naturalnego i
staray si przeprowadzi te wszystkie reformy, ktre wczesna
doktryna tego prawa uznawaa za konieczne. Jedynie Anglia nie ulega
prdowi kodyfikacynemu, lecz ograniczya wysiek ustawodawczy do
czciowego ulepszania do tychczasowego prawa, powstrzymujc si
od zdecydowanego odrzucenia dawnych zwyczajw i ustaw oraz
utrzymujc auto rytet precedensw sdowych. Rwnie i w Stanach
Zjednoczo nych Ameryki Pnocnej utrzymuje si przewaga prawa
zwy czajowego (common law) nad ustawowym (statute aw), wobec
czego nie stworzono w tym kraju oglnych kodyfikacji, za wszelkie
prby ustawodawcze przedsibrane w sposb nader niedoskonay w
tym kierunku ograniczaj si jedynie do po szczeglnych stanw.
Zarwno w Anglii jak i w Stanach Zjed noczonych gwn rol. w
ksztatowaniu prawa odgrywaj pre cedensy sdowe oparte na prawie
zwyczajowym, ktre rozwija si spontanicznie przez stosowanie
wymogw susznoci.
Na og jednak kodeksy stay si dzi podstawowym rdem
prawa, przy czym obecnie kady kraj posiada nastpujce ko deksy:
kodeks cywilny,
kodeks handlowy,
kodeks karny,
kodeks procedury cywilnej oraz
kodeks procedury karnej.
Wskrzeszone po 120-letniej niewoli pastwo polskie powsta o z
kilku dzielnic, z ktrych kada odziedziczya po swoim do tychczasowym zaborcy jego system prawny, ujty przede wszystkim w
zespole ustaw kodeksowych. Wkrtce po uzyska niu niepodlegoci
powoana zostaa do ycia Komisja Kodyfi kacyjna na podstawie
ustawy z dnia 3 czerwca 1919 r.; zada niem jej byo stworzenie
nowych kodeksw dla caego pastwa. W okresie midzywojennym
(1918 1939) unifikacja prawa

114

polskiego obja wszystkie z powyej wymienionych gazi pra wa z


wyjtkiem prawa cywilnego, ktre ulego kodyfikacji tyl ko
czciowo, a mianowicie jedynie w zakresie prawa zobowi zaniowego. W roku 1945 minister sprawiedliwoci Henryk
witkowski zapowiedzia skodyfikowanie caego prawa cywil nego,
co zostao dokonane w szeregu dekretw, z ktrych ostat ni, z dat 12
listopada 1946 roku, zawiera przepisy oglne prawa cywilnego.
Punkt 5. Obowizujce u nas p r a w o k a r n e jest za warte w
k o d e k s i e k a r n y m z dnia 11 lipca 1932 roku oraz w p r a w i e
o w y k r o c z e n i a c h , wydanym rwnoczenie z kodeksem
karnym. Obydwie ustawy weszy w ycie z dniem 1 wrzenia 1932
roku. Ponadto obowizuje mnstwo przepisw karnych, zawartych w
ustawach dodatko wych, spord ktrych przykadowo wymienimy
ustaw karn karbow z dnia 18 marca 1932 roku, oraz
rozporzdzenie usta wodawcze z dnia 22 marca 1928 r. o postpowaniu
karno-admi nistracyjnym. O ile nasz kodeks karny oraz prawo o
wykrocze niach s krtkie, jasne i zwize, gdy maj zaledwie 356
artykuw, o tyle przepisy naszych ustaw karnych dodatkowych s
bardzo liczne i nie zawsze jasne, a przy tym ju przed ostat ni wojn
ulegay czstym zmianom, tak e orientowanie si w nich jest dosy
trudne. Wyodrbnienie prawa o wykrocze niach od kodeksu karnego
stanowi nasz oryginalno ustawo dawcz, gdy na og wszelkie
czyny przestpcze bywaj objte przez jeden kodeks karny, w ktrym
zalenie od wielkoci kary rozrniane s 3 rodzaje czynw
przestpczych:
1) zbrodnie,
2) wystpki i
3) wykroczenia.
Ot pomidzy zbrodniami i wystpkami z jednej strony, ;
wykroczeniami z drugiej, istnieje wielka rnica, gdy zbrod nie i
wystpki stanowi czyny bardzo szkodliwe dla porzdku

spoecznego, a przeto wymagaj silnego sposobu reagowania, ktry


rni si zasadniczo od sposobu reagowania na drobne raruszenia
porzdku spoecznego w postaci tzw. wykrocze. Susznie wic naley
uregulowa te dwie dziedziny dziaania antyspoecznego przez dwie
odrbne ustawy.
Nasze ustawy karne przeprowadzaj rozgraniczenie pomi dzy
rnymi rodzajami czynw przestpczych w sposb nast pujcy:
wedug artykuu 12 Kodeksu Karnego przestpstwa, zagroone kar
mierci lub wizienia powyej lat 5, s zbrod niami, za wystpkami s
czyny, zagroone karami zasadniczy mi wizienia do lat 5, aresztu
powyej 3 miesicy lub grzywny powyej 3000 zotych. Wedug
artykuu 1 Prawa o wykrocze niach, wykroczeniem jest czyn zagroony
karami zasadniczymi- aresztu do 3 miesicy i grzywny do 3000
zotych, albo jedn z tych kar.
Przepisy regulujce postpowanie przed sdami karnymi mieszcz
si w K o d e k s i e p o s t p o w a n i a k a r n e g o ( K . P.
K.) z dnia 19 marca 1928 roku, przy czym na skutek licznych zmian
ustalone zostao nowe brzmienie w ob wieszczeniu Ministra
Sprawiedliwoci z dnia 30 wrzenia 1932 roku, za sam kodeks wszed
w ycie z dniem 1 lipca 1929 roku.
Punkt 6. W dziedzinie p r a w a
c y w i l n e g o
d o
ostatnich czasw utrzymyway si w mocy ustawy pastw za borczych.
W b. zaborze austriackim obowizywaa wydana przez cesarza
austriackiego Franciszka I w r. 1811 Powszechna ksiga ustaw
cywilnych" z moc wic od dnia 1 stycznia 1812 roku. W b.
zaborze pruskim obowizywa kodeks cywilny niemiecki, ogoszony
18 sierpnia 1896 roku z moc od dnia 1 stycznia 1900 roku. B.
Kongreswka posiadaa w zakresie pra wa cywilnego ustawodawstwo
bardzo zrniczkowane na skutek szeregu zmian, dokonanych jeszcze
w czasie niewoli. Kodeks Napoleona zosta narzucony Ksistwu
Warszawskiemu, za Kr lestwo Kongresowe przejo ten kodeks
tymczasowo, zamierza-

116

];\c dokona kodyfikacji rodzimej: Sejm Krlestwa Kongresowe go


opracowa prawo hipoteczne (1818) oraz pierwsz ksig Kodeksu
Cywilnego Krlestwa Polskiego (K. C. K. P.), obej mujc prawo
osobowe, co byo dzieem prawnika Antoniego Wyczechowskiego
(1825). Dailsz prace kodyfikacyjn przerwa wybuch powstania, po
czym nowelizacji ulego jedynie prawo maeskie przez ustaw z
1836 roku. W pozostaych dziedzi nach prawa cywilnego utrzymay si
w mocy przepisy Kodeksu Napoleona. Wreszcie wspomnie naley
jeszcze o tym, e w okresie midzywojennym na kresach wschodnich
obowizy wa tom X Zbioru praw cesarstwa rosyjskiego". Ponadto na
po udniowym skrawku ziem polskich z racji jego dawnej przyna lenoci do krlestwa wgierskiego obowizywa Kodeks cywil ny
wgierski.
Krokiem powanym w kierunku unifikacji prawa cywilnego byo
wydanie w dniu 27 padziernika 1933 roku K o d e k s u Z o b o w i
z a z moc obowizujc od dnia 1 lipca 1934 ro ku. Dalsze prace
unifikacyjne zostay przeprowadzone po woj nie i wystpuj pod
postaci nastpujcych ustaw:
dekret z dnia 29 sierpnia 1945 roku o prawie osobowym (Dziennik
Ustaw nr. 40 z r. 1945);
dekret z dnia 10 listopada 1945 roku o zmianie i ustalaniu imion i
nazwisk (Dziennik Ustaw nr. 56 z r. 1945);
dekret z dnia 25 wrzenia 1945 roku o aktach stanu cywil nego
(Dziennik Ustaw nr. 48 z r. 1945);
dekret z dnia 25 wrzenia 1945 roku o prawie maeskim
osobowym (Dziennik Ustaw nr. 48 z r. 1945);
dekret z dnia 17 lipca 1946 roku o prawie maeskim ma jtkowym (Dziennik Ustaw nr. 31 z r. 1946);

dekret z dnia 22 stycznia 1946 roku o prawie rodzinnym


{Dziennik Ustaw nr. 6 z r. 1946);
117

dekret 7. dnia 11 padziernika 1946 roku o prawie rzeczo wym


(Dziennik Ustaw nr. 57 z r. 1946);
dekret z dnia 11 padziernika 1946 roku o ksigach wie czystych
(Dziennik Ustaw nr. 57 z r. 1946);
dekret z dnia 8 padziernika 1946 roku o prawie spadko wym
(Dziennik Ustaw Nr. 60 z r. 1946);
dekret z dnia 12 listopada 1946 roku zawierajcy przepi- ?y
oglne prawa cywilnego.
,
Przepisy regulujce postpowanie przed sdami cywilnymi
mieszcz si w Kodeksie Postpowania Cywilnego (K. P. C.),
wydanego na mocy Rozporzdzenia Prezydenta Rzeczypospo litej z
dnia 29 listopada 1930 roku, a zawartego w Nr. 112 Dz. U. R. P. z
roku 1932.
Punkt 7 W zakresie p r a w a h a n d l o w e g o p o
1918 mielimy a pi rnych ustawodawstw handlo wych:

roku

a) na obszarze b. Kongreswki kodeks handlowy Napo leona z


r. 1807;
b) na obszarze b. zaboru austriackiego prawo handlowe
austriackie (oparte na das Allgemeine Deutsche Handelsge setzbuch z
r. 1869);
c) na obszarze b. zaboru pruskiego ' kodeks handlowy
niemiecki (Handelsgesetzbuch fr das deutsche Reich z dnia 10 maja
1897 r.);
d) na kresach wschodnich stare rosyjskie prawo han dilowe
zawarte w Zbiorze praw cesarstwa rosyjskiego";
e) na maym skrawku poudniowych ziem Rzeczypospoli tej
kodeks handlowy wgierski.
118

Ponadto w dziedzinie prawa handlowego obowizuj liczne


ustawy specjalne, wrd ktrych na pierwszym planie naley postawi
przepisy, obejmujce (prawo wekslowe i czekowe Te przepisy
posiaday dwukrotn redakcj: - Pierwsz stanowiy dwa
rozporzdzenia Prezydenta Rze czypospolitej z dnia 14 listopada 1924
roku; drug dwie ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 roku.
Spord waniejszych ustaw specjalnych z zakresu
handlowego naley jeszcze wymieni ustawy nastpujce:

prawa

Ustawa z dnia 2 sierpnia 1926 roku o zwalczaniu nieuczci wej


konkurencji;
Rozporzdzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 17 marca
1927 r. o wydzieleniu z administracji pastwowej przed sibiorstw
pastwowych przemysowych, handlowych i gr niczych oraz o ich
komercjalizacji;
Ustawa z dnia 13 marca 1934 r., ustalajca jednolity tekst prawa
spdzielczego, przy czym uzupenia j szereg aktw prawodawczych,
np. rozporzdzenie Ministra Sprawiedliwoci z dnia 25 czerwca 1934
roku o rejestrze spdzielni.
Oczywicie wykaz ustaw specjalnych posiada pozycji znacz nie
wicej.
Piuikt 8. Triumf twrczoci kodyfikacyjnej opiera si na zasadzie
hegemonii ustawy, a zwaszcza na utrwalajcym si przekonaniu, e
prawem jest przepis prawny, ktry moe by produktem dowolnej
dziaalnoci ustawodawczej. W pierwszej poowie wieku XIX
przeciwstawia si temu przekonaniu nie miecka szkoa historyczna,
ktra nauczaa, e prawo wyania si samorzutnie ze stosunkw
spoecznych, wobec czego rola ustawodawcy ogranicza si jedynie do
stwierdzania zasad praw nych, powstajcych w yciu. Prawo wynika z
ducha narodu., jest z narodem organicznie zronite, a wreszcie razem
z nim umiera, skoro nard zatraci swoje waciwoci dla niego istot ne. Gwny reprezentant szkoy historycznej, Karol F. Savignv,

119

wystpi ze swoimi tezami programowymi, w zwizku z wysu nit


przez prawnika niemieckiego Thibaut spraw wypraco wania dla
Niemiec powszechnego kodeksu cywilnego (1814). 5>avigny zwalcza
gorco projekt Thibaut, twierdzc, e stwo rzenie kodeksu,
odpowiadajcego duchowi narodu, wymaga uprzedniego zapoznania
si z procesem rozwojowym prawa, a wic z histori prawa, bez czego
kodeks moe przeszkodzi normalnemu przebiegowi tego procesu.
Popularno stanowiska Savigny'ego sprawia, e postulowane przez
Thibaut stworzenie kodeksu cywilnego niemieckiego zostao na
duszy czas zanie chane. Niewtpliwie punkt wyjcia doktryny
Savigny'ego jest suszny, gdy prawo ksztatuje si^w naturalnym
procesie war tociowania spoecznego, ale pamita trzeba rwnie i o
tym. e przepis prawny czy inny fakt autorytatywny posiadaj si
wadcz, ktra potrafi nieraz bardzo gruntownie przeksztaca
poczucie prawne narodu, modyfikujc osignicia zwyczajw
prawnych.
Jest rzecz paradoksaln, e ostrze krytyki Savigny'ego byo
skierowane przeciwko wpywom doktryny prawa naturalnego,
aczkolwiek ono w swej istocie opiera si na naturalnym, czyli
yciowym procesie ksztatowania si prawa. Obalenie doktryny prawa
naturalnego wbrew intencjom przedstawicieli szkoy historycznej
doprowadzio nie do odrodzenia autorytetu zwy czajw prawnych,
ale do tzw. p o z y t y w i z m u p r a w n i - c z e g o ,
wedug ktrego prawo stanowione jest jedyn form prawa
obowizujcego, czyli pozytywnego. W myl hase tego pozytywizmu,
ktrego najbardziej fanatycznym obroc by prawnik niemiecki
Bergbohm, organy ustawodawcze posiadaj nieskrpowan niczym
wadz tworzenia nowego prawa, ktre go warto zaczto wymierza
na podstawie abstrakcyjnego kry terium najwyszej postpowoci".
Nic te dziwnego, e naj nowsza epoka obfitowaa w szereg
midzynarodowych kongre sw prawniczych, na ktrych entuzjaci
postpu zaczli uka da najbardziej nowoczesne kodeksy we
wszystkich dziedzinach

120

prawa, domagajc si wprowadzenia tych kodeksw we wszyst kich


krajach, bez wzgldu na rnic poziomw kultury prawnej.
Ot tu dotykamy do sprawy, ktr Savigny usiowa roz strzygn
w sposb zbyt doktrynerski, nie wnikajc w istot zagadnienia.
Musimy bowiem przyzna, e postp ustawodaw stwa stanowi
niewtpliwie czynnik twrczy, ktry jest zdolny przypieszy rozwj
kultury prawnej w poszczeglnych spoe czestwach. "Wskutek tego
spoeczestwa o wyszym poziomie kultury i instytucji prawnych,
mog przez swj wpyw dziaa korzystnie na rozwj ludw
zacofanych. Jednake musimy pa mita o tym, e prawo ulega
dziaaniu praw socjologicznych, wskutek czego objawy ycia
prawnego oraz ich formy organi zacyjne posiadaj charakter naturalny.
Z tym kady rozsdny ustawodawca zawsze musi si liczy, a wic
musi on przewidy wa naturalne skutki yciowe utworzonych przez
siebie posta nowie prawnych. Trzeba bowiem zdawa sobie spraw z
tego,
w
jakich
granicach
jest
moliwe
przeksztacenie
dotychczasoyye- go poczucia prawnego przez udoskonalenie treci
postulatw prawnych, gdy przekroczenie tych granic moe
spowodowa cakowit dezorganizacj kultury prawnej.

10. KOI.A PRAWA NATURY W PRAWIE OBOWIZUJCYM.


Punkt 1. Wiemy ju o tym, e autonomiczne normy rosz czeniowe
nazywaj si prawem natury. Chodzi tu o uwiado mienie sobie
oczywistoci czyli naturalnego charakteru, jaki dla nas posiada nasze
wewntrzne przekonanie. Dlatego mona okreli prawo naturalne
jako intuicyjne uzasadnienie naszych przey susznociowych. Jest
to uzasadnienie przekonywujce, przeto ta nazwa bywa stosowana nie
tylko przez mow potocz na. ale rwnie i przez naukowe dziea
prawnicze, a take przez

121

kodeksy, ktre dopuszczaj czasami uwzgldnianie przez s dziego


wymogw susznoci, lub co jest jednoznaczne wy mogw prawa
natury. Wwczas n o r m a
a u t o n o m i c z n a
j e s t
p o w o a n a
d o
u z u p e n i a n i a p r a w a . Poza tym z
pojciem prawa natury spotykamy si wtedy, gdy obowizujce
dotychczas prawo staje si ju nieprzystoso wane do zmienionych
warunkw ycia, wobec czego powstaje denie do lepszego
zorganizowania porzdku prawnego, za prawu natury zostaje
przyznany charakter rda, z ktrego na ley czerpa zasady prawa
doskonaego.
W
takich
przypadkach
n o r m a
a u t o n o m i c z n a s I u y r e f o r m i e p r a - w a,
przy czym wystpuje tu dualizm prawny: prawu obowi zujcemu
czyli pozytywnemu przeciwstawia si prawo natury, jako prawo
idealne. Zwaszcza ta druga rola prawa natury po zwolia mu na
odegranie doniosej roli w yciu prawnym, gdy w cigu wielu stuleci
prawo natury stanowio wyczne rdo reformy dla przestarzaych
instytucji prawnych. Std wynika fakt, e prawu natury w historii
prawa wypada przyzna miej sce bardzo zaszczytne.
Punkt 2. W europejskiej filozofii spoecznej doktryna pra- wa
naturalnego wystpuje ju w najwczeniejszej epoce filo zofii
greckiej, gdy jej pocztek wie si z pogldami filozofi cznymi
Ileraklita z Efezu, twrcy synnego powiedzenia: Wszystko pynie,
wieczny jest tylko proces zmiany". Heraklit uczy, i wiatem rzdzi
rozumny ogie" czyli, boski rozum, ktry przenika wszystko
wystpujc rwnie i w rozumnej du szy ludzkiej. Nauk o boskim
ogniu ustalajcym porzdek wia ta rozwinli stoicy, od nich za
przesza do filozofii chrzecija skiej, rozpoczynajcej si nauk o
boskim Sowie (Logos), ktre byo na pocztku i byo u Boga i byo
Bogiem (Ewangelia w. Jana 1, 1), oraz wywodami Apostoa Pawa z
Tarsu, ktry przyjmuje istnienie prawa niepisanego wyrytego w
sercach ludzkich. Ostateczne ustalenie treci nauki chrzecijaskiej

o prawie natury znajdujemy u w. Augustyna oraz u w. Toma sza z


Akwinu. Podstaw jej jest nauka o prawie wiecznym, czyli
0 boskim porzdku wiata, istniejcym od wiekw w umyle Boym.
W chwili stworzenia wiata ten plan odwieczny zaktua lizowa si pod
postaci prawa naturalnego dziaajcego rwnie
1 w dziedzinie rozumu ludzkiego, jako uczestnictwo prawa wie cznego w rozumnym stworzeniu". Mamy tu wic rozpatrywanie
natury ludzkiej pod ktem widzenia boskiego prawa wiecznego
Nowoytna filozofia prawa naturalnego usiuje oprze si
bezporednio na dociekaniach nad natur ludzk z pominiciem
nadrzdnej instancji prawa wiecznego. Bozpoczynaj t filozo fi w
XVI wieku pogldy Hugona Grocjusza, ktry przyjmuje wprawdzie,
e w zasadzie rdem prawa natury jest wola Bo ga, ale uznaje natur
ludzk za bezporednie rdo tego prawa; zdaniem Grocjusza, Bg
raz stworzywszy natur ludzk i za szczepiwszy w ni instynkt
towarzyski, nie moe ju tego faktu zmieni, wobec czego prawo
natury musi pozostawa niezmien ne. W powiedzeniu, e nawet Bg
nie moe zmieni prawa na tury, oraz w tezie, e obowizuje ono
kadego bez wzgldu na to, czy kto wierzy, czy nie wierzy w istnienie
Boga mieci si podstawa zewiecczenia idei prawa natury; chodzi
o to, e Grocjusz oddzieli autorytet prawa natury od autorytetu Boga.
Odtd cay wysiek doktryny prawa naturalnego zwraca si ku
wyjanieniu natury ludzkiej, aby na tej podstawie wykry rz dzce
ni prawa.
Wieki XVII i XVIII byy okresem wielkiego triumfu prawanatury, ktre miao zastpi dotychczasowe prawo pozytywne.
Przedstawiciele tego kierunku usiowali za pomoc logicznego
rozumowania wysnu z odpowiednio przez siebie spreparowa nego
pojcia natury ludzkiej cae systemy prawa idealnego, ktre jako
zgodne z natur musi odpowiada wszelkim czasom i lu dom. Pojawiy
si wwczas liczne dziea, badajce szczegowo wszystkie
urzdzenia spoeczne ze stanowiska prawa naturalne go, za rzdy

odpowiednie reformy w duchu tego prawa. We wszystkich dzie dzinach


ycia i wiedzy spoecznej wystpowaa wtedy dno do przeobrae
pod wpywem nowej doktryny.
W Anglii wsawili si w tym czasie dwaj filozofowie:
Tomasz Ilobbes (1588 1678) oraz
John Locke (1632 1704).
Obydwaj jak wiemy gosili nauk o umowie spoecz nej, ale
kady z nich inaczej pojmowa nastpstwa tej umowy, przy czym ta
rnica wynikaa z rozbienoci w pojmowaniu natury ludzkiej.
Hobbes twierdzi, e stan natury jest stanem gryzcych si
wilkw: kady walczy ze wszystkimi obcymi i ma ich przeciw ko sobie
(bellum omnium contra omnes); z tego stanu pow szechnej wojny
ludzie zdaniem Hobbes'a wyszli dziki umowie spoecznej, w
ktrej wyrzekli si cakowicie swej na turalnej wolnoci na rzecz
wadcy. Natomiast Locke, ktry w stanie natury dostrzega pierwiastek
towarzyski, gosi nauk o przyrodzonej kademu czowiekowi i
niewyzbywalnej wol noci politycznej. Wspczesnym Locke'owi by
na kontynencie Benedykt Spinoza (1632 1677), ktry naucza, e
czowiek w stanie natury ma tyle prawa, ile ma siy, chci i zdolnoci;
prawo natury kadego osobnika siga tak daleko, jak daleko si ga
jego moc, ktr przez umow spoeczn jednostki przeka zuj pastwu.
Najbardziej popularn doktryn stanu natury stworzy Jan Jakub
Rousseau (1712 1778), ktry naucza, e przez umow spoeczn
ludzie stworzyli wsplnot, przelewajc .na ni wszystkie swoje
prawa, z wyjtkiem tzw. praw przyrodzonych (np. wolnoci,
rwnoci), ktre s niewyzby^alne. Przez swo j nauk o
wszechwadztwie ludowym, Bousseau stal si apo stoem Wielkiej
Rewolucji, ktra powstaa i rozwijaa si jak gdyby w duchu doktryny
prawa naturalnego. Std reakcja prze ciw bolesnym nastpstwom
rewolucyjnym, jaka zapanowaa w Europie na pocztku XIX wieku,
dotkna przede wszystkim

124

prawo natury. Byo ono namitnie zwalczane przez szkole hi storyczn, ktra przy ocenie prawa obowizujcego nie po zwala
wybiega myli naprzd ku ideaom prawa naturalnego, ale nakazuje
jej zwrci si wstecz, aby moga ledzi history czny przebieg
rozwojowy kadej instytucji prawnej. Akcja szkoy historycznej
podwaya autorytet prawa naturalnego, ktry nadal utrzymywa si
jedynie w niektrych systemach prawnych, jak np. w prawie
chrzecijaskim, a zwaszcza ka tolickim.
Piuil<t 3. W swoich wypowiedziach rni przedstawiciele
doktryny prawa naturalnego w najrozmatiszy sposb wyjaniali istot
stanu naturalnego, dajc przewanie jak najbardziej fan tastyczne
obrazy tego stanu. Wanie na skutek tego fantazjo wania natura
utracia jakikolwiek bd kontakt z rzeczywisto ci, za idealne
wzory prawa naturalnego przestay liczy si z rzeczywistymi
potrzebami ycia prawnego. Mona zaryzyko wa twierdzenie, e
prawo naturalne utracio naturaln podsta w dla swej egzystencji;
chodzi tu mianowicie o podstaw, jak stwierdzilimy powyej w
zwizku z omawianiem naturalnych procesw ycia spoecznego,
dajcych si wyrazi w prawach socjologicznych. Doktryna prawa
naturalnego wysnuwaa de dukcyjne wnioski z rnych waciwoci
abstrakcyjnie pojtej natury, za poszukiwania nowego prawa
przeprowadzaa nie w dowiadczeniu yciowym, ale w krynicy
czystego rozumu". Ot ten czysty rozum z atwoci przerodzi si w
niczym nie skrpowan samowol pomysowego ustawodawcy.
Dlatego susznie powiada prawnik francuski Cli. Beudant: Ci, ktrzy
na kadym kroku powouj si na prawo natury, nie zwracaj uwagi,
e ukrywaj jedynie -wasne swe pojcia pod nieokre lonym
wyraeniem, ktre ich myli albo ktrego naduywaj celem
narzucania go innym".
Nic te dziwnego, e szkole historycznej udao si odnie
zwycistwo, skoro dowodzia, e prawo nie jest wytworem czy-

125

stego rozumu ani samowolnym tworem ustawodawcy. Racjona lizm


bowiem doktryny prawa naturalnego prowadzi do zwyke go
subiektywizmu, gdy kady podnosi swe wasne osobiste po jcia do
godnoci prawa naturalnego. Przeciwko temu racjona lizmowi
skierowane zostao ostrze krytyki, ktra doprowadzia do
zlikwidowania pozycji prawa naturalnego w nauce prawni czej. Jednak
rola susznoci utrzymaa si nadal w niezmienio nym stanie, a wic
na og nie uwiadomiono sobie tego, e suszno jest tym samym,
co i prawo natury. Na uwzgldnia nie wymogw susznoci zgadzaj
si najzagorzalsi przedsta wiciele pozytywizmu prawniczego, czyli
zwolennicy wycznoci prawa obowizujcego, tj. pozytywnego,
ktrzy stanowczo od rzucaj istnienie uzupeniajcej gazi prawa w
postaci prawa naturalnego.
Wyodrbnienie susznoci od prawa naturalnego opiera si na
wskazaniach mowy potocznej, ktra ustala swoje terminy wedug
funkcji praktycznych, jakie spenia okrelany przed miot, a nie za
wedug jego jednolitej struktury wewntrznej. Ot zarwno mowa
potoczna, jak i zawodowa terminologia prawnicza wyodrbniaj
prawo natury od susznoci, wic cile okrelon tre z kadym z
tych terminw. Mona bo wiem powiedzie, e autonomiczne normy
roszczeniowe posia daj dwie funkcje, z ktrych kada jest
niezmiernie doniosa dla naleytego uregulowania ycia prawnego,
przy czym kadej z obydwu funkcji mowa potoczna wyznacza inn
nazw dla oznaczenia jednych i tych samych norm. Z jednej wic
strony wystpuje suszno, jako uzupenienie szablonowych postano wie prawa obowizujcego, z drugiej za strony staje prawo natury,
jako idealny wzr prawa doskonaegp dla przestarzae go prawa
obowizujcego.
Punkt 4. To, co prawnicy mwi o znaczeniu susznoci dla prawa,
wie si cise z pewn szczegln cech norm auto nomicznych, a
mianowicie z ich zdolnoci do ujmowania od

126

rbnych waciwoci poszczeglnych przypadkw, ktre nie zawsze


daj si podcign pod oglnikowy szablon norm au torytatywnych.
Ju Arystoteles stwierdza konieczno uzupe nienia prawa przez
suszno, mwic, e prawo tworzy ogl ne zasady postpowania i
nie
uwzgldnia
wyjtkowych
okoli cznoci,
wyczajcych
poszczeglne stosunki spod tych ogl nych zasad, wobec czego musi
dziaa suszno jako sia wy rwnujca skutki rygoryzmu prawnego.
Zdaniem Arystoteles! suszno jest jak linia lesbdjska, zrobiona z
oowiu, ktra gnie si podug nierwnoci kamienia, podug jego
ksztatw i kon turw, podczas gdy jaka inna linia jest tylko miar
sztywn* i nieruchom. Podobnie i suszno jest zdolna dziki
swei gitkoci do przystosowywania zasad prawnych do poszcze glnych wypadkw, stajc si przez to nie przeciwiestwem, lecz
udoskonaleniem prawa.
Ciekawy przykad podaje redniowieczny komentator Ary stotelesa
Albert Wielki, mwic o zastosowaniu przepisu prawnego,
nakazujcego zwrot rzeczy, ktra zostaa oddana w zastaw. W
zasadzie zwrot zastawu obowizuje zaspokojonego wierzyciela po
o"trzymaniu przez niego wierzytelnoci, zabez pieczonej przez zastaw;
jednake jeeli zastawc jest czowiek szalony, a przedmiotem
zastawu miecz, to wwczas oddanie miecza szalonemu byoby
czynem, pocigajcym za sob bar dzo niebezpieczne konsekwencje, i
dlatego w imi susznoci naley przeciwstawi si wymogowi
prawa. Mamy tu do czy nienia z waciwoci, ktr mona nazwa
partykularyzmem susznoci.
Dziki temu partykularyzmowi suszno dla dzisiejszego prawa
jest tak samo przydatna, jak dawniej. Np. norma praw na daje ogln
kwalifikacj okolicznoci kadego przypadku lub typw przypadkw;
np. odrnia kradzie dla zysku od kradziey dla zaspokojenia godu.
W prawie karnym suszno bywa bardzo pomocna przy wymierzaniu
kary, ale rwnie i prawo cywilne uwzgldnia czasami wymg
susznoci odpo-

127

wadajcej danemu przypadkowi, aby uzupeni szablon nor my


prawnej.
Punkt 5. Z terminem prawa natury norma potoczna wyst puje w
stosunku do autonomicznych norm roszczeniowych wwczas, gdy
chodzi o ich zdolno, do ustawicznego przy- rtosowywania si do
potrzeb ycia, a wic o ich waciwo, ktr nazwiemy
spontanicznym
ewolucjonizme
m.
Wskutek tej
waciwoci norma autonomiczna moe by spraw dzianem
przydatnoci yciowej normy prawnej, wyjaniajc, czy norma
prawna nadal jeszcze odpowiada potrzebom y cia prawnego.
Normy prawne, jak zreszt i wszelkie inne normy auto- lytatywne,
s zawsze oparte na jakimkolwiek bd nakazie o ustalonej treci,
ktra pozostaje niezmieniona do czasu utrzy mania si tego nakazu w
mocy. Chocia zmieniajce si usta wicznie warunki ycia zmniejszaj
stopniowo przydatno ycio w danego nakazu, to jednak zatrzymuje
on nadal sw moc jako autorytet bezwzgldnie obowizujcy, a
jedynie w sposo bie tumaczenia jego treci daje si zauway denie
do je.j zmodyfikowania zgodnie z wymogami ycia. Im duszy
przeto bywa ywot jakiej ustawy, tym bardziej kunsztowne s
sposoby jej wyjanienia, gdy^nieraz potrzeba bardzo skom plikowanego nacigania w rozumowaniu, aby odmodzi prze starza
ustaw. Jednak na og przez cay czas trwania mocy obowizujcej,
jaka przysuguje danemu nakazowi autoryta tywnemu, tre
wynikajcych z niego obowizkw i da prawnych pozostaje w
zasadzie niezmieniona.
Inaczej przedstawia si sprawa norm atonomicznych, kt re nie
posiadaj takiego skrpowania swej treci wizami na kazu
zewntrznego. Te formy ulegaj staym przemianom jako wyraz
cigego procesu przystosowywania si przekona ludzkich do
ustawicznie zmieniajcych si warunkw ycia. Suszno jest
podatna na wszelkie zmiany wywoywane przez

128

ten proces i pozostaje jak gdyby w stanie pynnym, nieskry


stalizowana w adnym przepisie. Oczywicie ten spontaniczny rozwj
susznoci, nieskrpowanej pancerzem ustawicznego prze pisu, nie jest
bynajmniej gwarancj ustawicznego udoskona lania si susznoci w
przeciwiestwie; do wiecznie uwstecz- nionych norm prawnych.
Podwiadome tworzywo susznoci zaley od kulturalnego i etycznego
rozwoju jednostek oraz ich mniejszych lub wikszych zbiorowisk.
Gdy rozwj len uleg nie patologicznemu zwyrodnieniu, to wwczas
suszno moe L-i okaza najzupeniej chorobliw. W taki sposb
nawet slusz n oglno-spoleczna nie zawsze moe by uznana za
prawo dealne, a przeto tradycyjna rola prawa natury, polegajca n?.
wyczuwaniu potrzeb ycia prawnego i na wskazywaniu sposo bw
reformowania prawa obowizujcego nie wydaje si doskonal.
Dlatego trafnie da Petraycki, aby zamiast intuicyjnego'
wczuwania si w potrzeby ycia prawnego przez wsuchiwa nie si w
gos susznoci czyli prawa naturalnego stworzy racjonalny i
krytyczny sposb reformy przestarzaego prawa obowizujcego; to
zadanie
bardzo
uzasadnione
pozostaje
nie stety
w
sferze
niezrealizowanych projektw.
Punkt 0. Pomimo swej bezgranicznej zmiennoci normy
autonomiczne ustalaj sic w wiadomoci ludzkiej jako war toci
powszechne i niezmienne, wobec czego mona mwi o
a b s o l u t y z m i e n o r 111 s l u i z n o c i o w y c h . T a ich
waciwo wynika z bezwzgldnoci, jaka charakteryzuje kad
norm oraz z wrodzonej kademu czowiekowi skonno ci do
obiektywizowani^ kadego przekonania indywidualnego, o ile ono
jest pozbawione jakiegokolwiek ograniczenia ze stro ny czynnikw
zewntrznych.
W normach autorytatywnych takim ograniczeniem s wa nie sanie
nakazy zewntrzne, obowizujce przewanie na ograniczonej
przestrzeni i w ograniczonym czasie. Np. ustawa

Pitka. Pran o - 9

129

obowizuje z reguy tylko na pewnym terytorium oraz do cza su


uchylenia jej lub zastpienia przez inn ustaw. Std wy starczy
przej granic innego pastwa, aby uwolni si spod dziaania
ustawy, obowizujcej nadal w porzuconym kraju. Jedynie nakazy
boskie wyposaone s w przymiot powszech noci i niezmiennoci.
Ot taki wanie przymiot wsiada kada norma autonomiczna; wobec
braku jakichkolwiek ogra nicze moe ona by poczytywana za regule
postpowania, obo wizujc zawsze i wszdzie.
Wprawdzie pogldy susznociowe ulegaj staym przemia nom,
jednak te przemiany odbywaj si podwiadomie, za w kadym
przeyciu slusznociowym czowiek jest przekonany
0 tym, i to, co on uznaje za suszne, musi by takim zawsze
1 wszdzie. Charakterystycznym przykadem takiego przekona nia jest
synna odpowied Sokratesa udzielona uczniom, kt rzy namawiali
swego mistrza do ucieczki, gdy sd ateski wy dal na niego wyrok
mierci. Sokrates odpowiedzia, e od na kazw prawa pisanego mona
si atwo uwolni opuszczajc miasto, w ktrym ono obowizuje.
Jednake zdaniem So kratesa istnieje jeszcze inne prawo,
nigdzie nie zapisane, ale wszdzie obowizujce; od niego nie ma
ucieczki. Sokrates obawia si, e gdziekolwiek by poszed, wszdzie
spotkaby si z wyrzutem ze strony prawa naturalnego, nakazujcego
posuch wyrokom pastwowym; dlatego zdecydowa si pozo sta w
Atenach oczekujc na wykonanie wyroku.
Absolutny charakter norm autonomicznych czyni z nich naj waniejsz podstaw i d e o 1 o g i i s p o e c z n e j, ktra w dzie dzinie norm roszczeniowych nabiera prnoci rewolucyjnej. rda
tego absolutyzmu doszukiwa si mona w naturalnym procesie
tworzenia si wartoci spoecznych, ktrych przyczy na moe by
wyjaniona nie tylko w paszczynie docieka socjologicznych, ale
rwnie i w ramach docieka filozoficz nych. Tak wanie ujmuje to
zagadnienie filozofia chrzeci jaska, mwic o wewntrznym gosie
duszy, ktra stanowi

130

obraz absolutu Boego. Skrpowanie autonomizinu normatyw nego


przyczyni si moe bardzo szybko do wyjaowienia ide owego, za
dziki niemu ideowo zjawia si w wiadomoci kadego czowieka,
ktry w swoim wewntrznym przekonaniu znajduje rdo wasnej
mdroci yciowej. Dlatego Cyceron susznie okrela prawo natury
jako wskazania zdrowego roz sdku (dictamen rectae rationis). W
okresie swego triumfu doktryna prawa natury przez cay wiek XVII i
XVIII poszu kiwaa nowego prawa przez intuicyjne zgbianie
postulatw norm autonomicznych, ktrych tre staa si programem
wielkiej rewolucji francuskiej. Chodzi bowiem o to, e prawo natury
dziki waciwej mu pobudliwoci ideowej po siada funkcj
szermierza w walce o nowe prawo.

11. DWA SPOSOBY POJMOWANIA PBAWA.


f
Punkt i. Nasze dotychczasowe rozwaania na temat pra wa zajmuj
si postulatami naleytego postpowania wyst pujcymi jako akty
wiadomoci ludzkiej, czyli przeycia psy chiczne, kre ze wzgldu na
swoj natur prawn zasuguj'-} na miano przey prawnych. Mona
przeto nazwa prawo normatywnymi przeyciami prawnymi.
Treci przey prawnych s pewne obowizki oraz da nia,
sformuowane w postaci nakazw zewntrznych, czyli faktw
autorytatywnych, ktrych rodzaje i charakterystyk omwilimy w
rozwaaniach na temat rde prawa. Roszcze niowa natura norm
prawnych wymaga jak ju wiemy dokadnego sformuowania ich
treci, co stwarza waciw tym normom tendencj do
skrystalizowania swych wymogw w ci le sformuowanych
postanowieniach. W dzisiejszych cza sach najpospolitsz postaci
takiego sformuowania jest usta wa oraz zalene od niej rozprzdzenie
wadzy administracyj

131

nej, tu bowiem znajduje si dzi gwne rdo cicych na ludziach


obowizkw oraz przysugujcych im uprawnie. 1
Kiedy rozpatrujemy natur zwyczaju prawnego, to ww czas za
przedstawicielami
szlkoy
historycznej
moemy
pow tarza
twierdzenie, i prawo ksztatuje si organicznie w duchu narodowym.
Kiedy za omawiamy rol orzecznictwa sdowe go i doktryny
prawniczej w tworzeniu si prawa, to wtedy rwnie moemy
zastanawia si nad organicznym wytwa rzaniem si opinii prawnej w
paszczynie potrzeb ycia. Jednak e przepis prawny moe by
pojmowany cakiem abstrakcyj nie, czyli w oderwaniu go od ycia, ale
jedynie w ramach logicznego dociekania nad jego treci,
rozpatrywan w taki -posb, jak si zazwyczaj ujmuje pewniki,
wnioski i twierdze nia geometryczne. A przecie od czasw
Monteskiusza obowiz ki oraz dania prawne mog splyyya na
wolnych
obywateli
konstytucyjnego
pastwa
jedynie
za
porednictwem ustawy. Dlatego ustawa musi by uznawana za
siedlisko tych obowiz kw i da, za rozwiniecie postanowie
ustawowych moe by znalezione w rozporzdzeniu wykonawczym.
Z takiego stanu rzeczy musi by wycignity odpowiedni wniosek.
W myl tego wniosku, dla potrzeb ycia praktycz nego najwaniejsz
rzecz jest poznanie danej ustawy lub roz porzdzenia oraz
przeprowadzenie na podstawie znajomoci danych przepisw
odpowiedniego wnioskowania, niezbdnego do rozstrzygania oraz do
oceny konkretnej sytuacji yciowej
Punkt 2. Jeeli przeto w yciu praktycznym stawiane bywa
pytanie, co jest prawem^ to odpowied wskazuje zwykle na dan
ustaw lub rozporzdzenie, albo na jaki inny nakaz auto rytetu
prawnego. Dopiero teoretyczna analiza zjawisk prawnych moe nas
doprowadzi do wykrycia istoty prawa, a mianowi cie do znalezienia
jej w przeyciach prawnych, dla ktrych wszelka usitawa czy
rozporzdzenie stanowi jedynie zewntrzn, przyczyn, czyli tzw.
fakt autorytatywny. Uwiadamiajc sobie

132

istot prawa, moemy powiedzie, e to, co mowa potoczna oraz


praktyka yciowa nazywaj prawem, tworzy tylko zewntrzna
podstaw dla jego istotnego bytu.
Mamy przeto do czynienia z dwoma sposobami pojmowania prawa
przy czym sposb teoretyczny uznaje prawo za prze ycia psychiczne,
gdy sposb praktyczny upraszcza cale zagad nienie, utosamiajc
prawo z nakazami autorytatywnymi, a zwaszcza z przepisami
prawnymi.
To utosamienie pociga za sob daleko idce nastpstw:!, ktre z
ca jaskrawoci wystpiy wwczas, gdy nastpia he gemonia
ustawy, a wic w cigu XIX wieku. Prawnicy zajmuj Siie wic
wycznie nie yciem prawnym, ale tym, co oni nazy waj normami
prawnymi, a mianowicie rozpatruj tre prze pisw prawa
obowizujcego, aby na podstawie formalnych docieka ustali
wszelkie moliwe szczegy naleytego post powania ludzkiego. W
ramach wic praktycznego pojmowani: prawa wystpuje skonno
do ujmowania postanowie praw nych w sposb pokrewny
rozwaaniom matematycznym, co do prowadza ostatecznie do
powstania prawoznawstwa pojcio wego" (wedug niemieckich
krytykw tego kierunku: Die Begr i ffs juriispr udenz").
Chodzi tu o lep ulego autorytetowi przepisu prawnego,
ktrego wycznemu kultowi patronowa zarwno Montesquieu jak i
Rousseau: Montesquieu przez cise rozgraniczenie kom petencji
sdziego i ustawodawcy oraz Rousseau przez bezgra niczny kult
ustawy jako wyrazu woli powszechnej". Gdy wic w 1804 r. powsta
kodeks cywilny francuski, to prawnikom Irancuskim wydawao si, e
odtd rola sdziego ograniczy si musi do roli tumacza posusznego
i ulegego. W cigu X I X wie ku wychowao si we Francji cae
pokolenie wybitnych tuma czy kodeksu, tworzcych tzw. szko
egzegetyczn (L'cole de 'eggse). Byli to znakomici prawnicy,
ktrzy tumaczyli tekst ustawy z rzadk wnikliwoci, jednak nie
wychodzili poza studiowanie tekstw, za jeden z nich z ca
szczeroci przy133

znal si, e nie zna prawa cywilnego poza kodeksem Napo leona.
W Niemczech taki formalizm prawniczy by w zakresie pra wa
cywilnego utrudniony, gdy nie byo jednolitego kodeksu dla caego
kraju, ktry pozostawa pod rzdami kodeksu justynia- skiego,
jednak i prawnicy niemieccy potrafili zogniskowa swj wysiek
badawczy na tworzenie konstruikcji prawniczych. M wimy tu o
badaniach prawa cywilnego, gdy w nich przejawia si umiejtno
prawniczego rozumowania w sposb najbardziej wyrazisty.
Punkt 3. Doceniajc praktyczne znaczenie przepisu praw nego,
musimy jednak wzi pod uwag, e realizacja normy prawnej w
yciu odbywa si w paszczynie naturalnych pro cesw, ktrych
regulatorami s prawa socjologiczne. Wobec tego jeden i ten sam
przepis prawny posiada w rnych czasach najrozmaitsze znaczenie w
zalenoci od tego, jak spoecze stwo odnosi si do praw
uregulowanych przez dany przepis. Np. w ramach kodeksu cywilnego
francuskiego ten sarn przepis .) odpowiedzialnoci pracodawcy za
nieszczliwy wypadek ro botnika (o ile ten wypadek nastpi przy
pracy) moe by pojmowany w sposb korzystny lub niekorzystny
dla tego ro botnika w zalenoci od ducha czasu. Chodzi mianowicie
o to, e znaczenie tego przepisu bywa inne w okresie radykalizmu
spoecznego, anieli w czasie zwycistwa prdw zachowaw czych. I
jest rzecz charakterystyczn, e te zmiany s wyra ane przez
prawnikw, ktrzy s wicie przekonani o swoje] skromnej roli
ulegych sug ustawy.
Przykady moemy pen garci czerpa z francuskiego wy dawnictwa Dalloz'a, ktre, porzdkujc co pewien czas zebrane przez
siebie orzeczenia sdowe, wydaje je w porzdku artyku w Kodeksu
Cywilnego.
W taki sposb powstaje ywy kodeks", w ktrym w jaskra wy
sposb uwidocznione s wszelkie przemiany, zachodzce

134

w zalenoci od warunkw ycia spoecznego w* pojmowaniu


treci poszczeglnych artykuw kodeksowych. Wczytywanie si w
rne przykady tych przemian jasno uwiadamia nas o tym, e
przepisy prawne ulegaj odpowiedniej korekty wie w przeyciach
prawnych ich tumaczy, ktrzy tylko pozornie kieruj si abstrakcyjn
logik, gdy w rzeczywistoci nawet w ich precyzyjnym tumaczeniu
tekstw w jaki niezbadany sposb dochodz do gosu potrzeby ycia
prawnego. Tumacz bowiem jest nie tylko mylcym logicznie
komentatorem, ale zarazem caym czowiekiem, ktry musi ulega
temu, co Cyceron uzna wa za wskazania zdrowego rozsdku.
Wobec takiego stanu rzeczy wydaje si rzecz dziwn, aby mona
by entuzjast formalnego, czyli abstrakcyjnego stano wiska
niektrych
prawnikw,
wystpujcych
z
programem
tzw.
normatywizmu, ktry w czasach midzywojennych zapa nowa
zwaszcza w dziedzinie nauki prawa pastwowego. Twr ca tego
kierunku, Hans Kelsen, wyranie przyznaje si do skonnoci
stosowania metody matematycznej w prawoznaws- twie, mwic o
geometrii caoksztatu zjawiska prawne go" (Geometrie der totalen
Rechtserscheinung).
Praktyczne
pojmowanie
prawa
wymaga
dokadnego opracowania koniecz nych dla niego podstaw, aby nie
ulega jednostronnoci.
Punkt 4. Takie zastrzeenia przeciwko kultowi ustawy mu siay
podway panowanie tego kultu, co nastpio pod koniec XIX i na
pocztku XX wieku pod postaci m o d e r n i z m u p r a w n i c z e g o .
Powstaa reakcja, nieraz bardzo ywa prze ciwko tradycyjnej metodzie
wykadania prawa oraz przeciwko przewadze ustawy. Potpiono
przesadny intelektuaizm oraz sprowadzanie tumaczenia prawa do
oderwanych od ycia kon strukcji logicznych, zarzucajc stwarzanie
dusznej atmosfery oraz odgradzanie si od ycia. Zaczto
przeciwstawia rozwj spoeczny bezruchowi ustawy oraz dynamizm
realnego ycia tradycyjnej nauce prawa, ktr uznano za
maowartociow.

135

Reakcja przqpiwko hegemonii ' ustawy zapanowaa w,e Francji, w


Belgii, w Niemczech i w Szwajcarii, ale sigaa wszdzie. W jej
zasigu naley rozpatrywa relatywizm prawniczy", kt rego
propagatorem by w Stanach Zjednoczonych proi. Walter Wheeler
Cook.
We Francji nowy prd zainicjowa prof. Franois Geny, kt ry
wystpi do walki z fetyszyzmem ustawy", uznajc za jed nostronne
zajmowanie si wycznie formalnymi rdami pra wa. Geny
postuluje przyjcie w prawodawstwie swobodnego ba dania
naukowego pod ktem widzenia wymogw sprawiedli woci oraz
uytecznoci spoecznej. Wystpienie Gny'ego stworzyo cay
kierunek swobodnego badania prawniczego (la libre recherche
scientifique), ktry wykaza du ywotno. Podczas obchodu
stulecia kodeksu Napoleoskiego, pierwszy prezes Sdu Kasacyjnego
francuskiego, Ballot - Beaupr oznajmi:
Sdzia nie powinien trzyma si z uporem tego, co mieli na
myli autorowie kodeksu przed stu laty, redagujc dany ar tyku;
powinien zapyta si, co mieliby dzisiaj na myli, gdy by teraz ten
artyku ustalali".
Niektrzy zwolennicy nowego kierunku zaczli pomniejsza
autorytet ustawy, wysuwajc znaczenie czynnikw socjologi cznych;
tak np. Cruet przeciwstawia ycie prawne" bezsilno ci ustawy".
W Niemczech nowy kierunek przybra posta prdu o ten dencjach
wojowniczych, czego wyraz znajdujemy w tytule pu blikacji,
ogoszonej przez jednego z najbardziej gwatownych przeciwnikw
hegemonii ustawy. Chodzi tu mianowicie o Wal k o
prawoznawstwo" (Der Kampf um die Rechtswissenschaft), ktr
wyda w r. 1906 Herman Kantorowicz, piszcy pod pseu donimem
Gnaeus Flavius. Nowy kierunek uzyska w Niemczech n a z w
w o l n e j s z k o 1 y p r a w a" (Freie Rechts- r schule). Ten
kierunek posiada jeszcze inn nazw, ktra w j zyku niemieckim
brzmi: Die lnteressenjurisprudenz". Ponie

136

wa przez jurysprudencje rozumiemy orzecznictwo sdowe,


przeto ta druga naizwa wskazuje wyranie na charakter postulatw tej szkoy", domagajcej si, aby sdzia opiera! si nie
na formalnym brzmieniu paragrafw ustawy, ale na interesach
stron uzgadniajc je w imi potrzeb ycia prawnego. Zdaniem
zwolennikw Wolnej Szkoy Prawa", na miejsce martwego
prawa formuek ustawowych, moe w taki sposb stan prawo
ywe, stale przystosowywane do potrzeb ycia. Jeden / wybitnych
przedstawicieli tego kierunku Erich Jung tumaczy swoim przeciwnikom, e to, z czym oni walcz, odbywa si spontanicznie
w dziaaniu sdownictwa, poniewa samo ycie zmusza do powikszenia kompetencji sdziego poza szczupe ramki, wyznaczone przez prawo.
Punl<t 5. Jednake przyjcie tez, goszonych przez rnych
przedstawicieli modernizmu prawniczego, musi uchodzi za eksperyment baidzo niebezpieczny dla normalnego przebiegu procesw ycia prawnego. Niebezpieczestwem grozi tu pomieszanie stanowiska teoretycznego z praktycznym.
Wprawdzie teoretyczne pojmowanie prawa doszukuje si
jego istoty w przeyciach prawnych, uznajc ustaw, albo inn
posta nakazu prawnego jedynie za rdo prawa, nie za
za samo prawo, to jednak trzeba tym nakazom przyzna funkcj
konieczn dla istnienia porzdku prawnego, co wyraa si we
waciwej prawu tendencji do pozytywacji. o czym ju mielimy
sposobno mwi. Poruszone przez nas powyej niebezpieczestwo konfliktw prawnych wymaga oparcia przey prawnych
na cile sformuowanych nakazach, ktrych brak moe spowodowa rozkad organizacji prawnej.
Rozumieli to dobrze prawnicy rzymscy, skoro gosili tez, i
ustawa nawet zla nie przestaje by ustaw (dura lex sed lex).
Niewtpliwie tumaczenie tekstw prawnych opiera si musi
nie tylko na logice formalnej, ale rwnie i na tym, co powyej nazwalimy zdrowym rozsdkiem, widzc w nim glos susz1.-57

prawniczych. Jednake gwarancj porzdku prawnego musi by


zawsze cise i trwale okrelenie tego, co obowizuje, gdy w
przeciwnym razie musi zapanowa stan niepewnoci, a wic
bezprawia. Zdaje si, e niektrzy przedstawiciele modernizmu
prawniczego dobrze sobie z tego zdaj spraw; np. znakomity prawnik
belgijski, Cornil, powiada, e rola ustawo dawcy i rola sdziego
wzajemnie si uzupeniaj, poniewa usta wodawca ma zado uczyni
potrzebie staoci stosunkw spo ecznych, gdy rola sdziego
odpowiada nie mniej koniecznej potrzebie zmiennoci tych
stosunkw.
Rozstrzygnicie problemu ley w tym, co prawu rzymskie mu
zapewnio cech doskonaoci, a mianowicie w pewnej ela stycznoci
rde prawa. Drobiazgowe skrpowanie decyzji s dziego przez
przepis prawny musi doprowadzi do zakcenia spokojnego biegu
ycia prawnego, za inflacja przepisw praw nych jest rwnie
niebezpieczna, jak inflacja pienidza papie rowego.
Przyjcie
kracowych
postulatw
modernizmu
prawniczego,
wyraajcych si w daniu, aby rola sdziego polegaa na
uzgadnianiu interesw stron, musiaoby doprowadzi do za pomnienia
o tym, i prawo jest jednak norm spoeczn. Trzeba by bowiem byo
wyj z dziedziny normatywnego oddziaywa nia na ludzi i zastpi to
oddziaywanie przez wyrachowanie oportunistyczne. ktre moe mie
jedynie role pomocnicz, jednak nigdy nie jest zdolne zastpi
poczucia ulegoci normie. Taki za oportunizm tkwi w nazwie: Die
Interessenjurispru denz", oraz w opracowanej przez prawnika
belgijskiego Van der Kyeken'a metodzie teleologicznej, czyli
celowociowej, ktra polea sdziemu doszukiwa si przy ustalaniu
swych orzecze ich celu spoecznego" (le but social). Ot wbrew
postulatom modernizmu prawniczego musimy stwierdzi, e samo
ycie wymaga istnienia dokadnie sformuowanych nakazw praw nych, ktrych gwn postaci jest dzi ustawa oraz oparte na niej
rozporzdzenie administracyjne.

138

12. SPOSOBY NAUKOWEGO OPRACOWYWANIA


PRAWA
Punkt 1. Czsto w rnych publikacjach prawniczych m wi si o
jakiej jednolitej nauce prawa, czyli o naukowo opra cowanym
prawoznawstwie. Wbrew tego rodzaju przekonaniom, o prawie mona
tworzy szereg nauk rnicych si od siebie sposobem badania, czyli
metod pracy. Wiemy ju o tym, e na prawo mona patrze z
teoretycznego oraz z praktycznego punktu widzenia, co daje podstaw
do rozrniania teoretycz nych i praktycznych nauk prawnych. Naley
jednak rozway ponadto moliwo dalszego zrniczkowania nauk
prawnych w ofcfrbie obydwch dziedzin poznania prawnego. Ot w
ra mach ustalonych przez Petrayckiego zasad klasyfikacyjnych,
moemy ustali pi sposobw naukowego badania prawa.
W zakresie n a U k t e o r e t y c z n y c h ,
obiektywne poznanie prawa, naley wymieni trzy nauki:

dajcych

a) t e o r i p r a w a , czyli nauk o istocie prawa, oraz o


istocie jego elementw, takich jak podmiot, przedmiot itp., przy czym
chodzi tu o najoglniejsze pojecie prawa, a wic o wszelkie w ogle
prawo, jakie gdziekolwiek i kiedykolwiek byo, jest, bdzie, mogoby
by, a nawet nie mogoby by;
b) h i s t o r i p r a w a , czyli nauk o rozwoju prawa w czasie,
badajc albo systemy prawne rnych ludw, np. histori prawa
polskiego, czeskiego, rzymskiego, babiloskiego, albo rozwj
poszczeglnych instytucji prawnych np. histori prawa wasnoci,
histori prawa zastawu, histori odpowiedzial noci karnej itp.;
c) p r a w o z n a w s t w o
o p i s o w e
wyjaniajce
rnorodne instytucje prawne lub cae systemy prawne wedug rnic
w przestrzeni (zwaszcza chodzi tu o e t n o l o g i p r a w n ,
zajmujc si osobliwociami prawnymi z rnych rezerwatw
obejmujcych jakie ludy pierwotne).

139

biektywny stosunek badacza do badanego przedmiotu znajduje my


dwie nauki.
a) d o g m a t y k p r a w a ustalajc tre obowizkw i da
prawnych
wedug
wymogw
autorytetu
prawnego
dzi
obowizujcego lub kiedy bedceg w mocy, a wic mona w sposb
dogmatyczny ujmowa dawne prawo, czego przyka dem bya w X I X
wieku niemiecka szkoa tumaczy prawa rzym skiego;
b) p o l i t y k p r a w a. tworzc najbardziej racjonalne
przepisy prawne pod ktem widzenia ich przydatnoci y ciowej.
Nauka polityki prawa stanowi niezrealizowany dotychczas
postulat naukowy, wysunity pod koniec XIX wieku przez Petrayckiego, ktry stara si wykry bardziej racjonalny sposb
reformy prawa obowizujcego od opartego na intuicji usta lania
wymogw susznoci, czyli prawa naturalnego. Niewt pliwie to, co
wypowiadaj rni przedstawiciele modernizmu prawniczego, mieci
w sobie przede wszystkim elementy praw no-polityczne, ktre jednak
s bezkrytycznie 1 pomieszane z do ciekaniami dogmatycznymi.
Waciwa metoda omawianej tu nauki wymaga rozgrani czenia
bada dogmatycznych od prawno-politycznych, co po zwolioby
wykorzysta wiele cennych myli, rzuconych przez modernistw w
niewaciwym
zespoleniu
tych
problemw
z
do ciekaniami
dogmatycznymi, ktre zawsze musz opiera si na bezwzgldnym
podporzdkowaniu si wymogom autorytetu prawnego.
Punkt 2. Kada z wymienionych nauk i,ua sobie tylko wa ciw
metod badawcz, wzgldnie kilka metod badania, o ile jedna z
nich drog eliminacji innych, nie zapanowaa osta tecznie w danej
nauce.
Taka mnogo metod waciwa jest teorii prawa, wobec t zego
istnieje s z e r e g m e t o d t e o r e t y c z n y c h ,

140

ako przyczyna bogatej rnorodnoci systemw teoretycznoorawnych. Chcc znale waciw metod badania w tej dzie dzinie,
trzeba sobie dobrze uwiadomi natur prawa, ktre bezspornie
naley do objaww ycia spoecznego, wobec czego poszukiwanie
istoty prawa powinno si odbywa na podstawie metody
socjologicznej. Jednak natura zjawisk spoecznych jest niewtpliwie
psychiczna, przeto naley tu zastosowa metod psychologiczn W
rezultacie wiec otrzymujemy metod psy- chologiezno-socjologiczu,
przy czym warto osigni badaw czych bdzie zawsze zaleaa od
poziomu przesanek psycholo gicznych i socjologicznych, na jakich
dany system si opiera. Np. system teoretyczno - prawny uczonego
belgijskiego Henry ka Rolna oparty jest na metodzie psychologiczno
- socjologicz nej, a jednak wywody jego s dosy powierzchowne,
poniewa przesanki metodologiczne ra prymitywizmem. Bardzo
po krewn omawianej t,u metodzie jest metoda historiozoficzna, ktr
do nauki prawa wnieli zwaszcza badacze prawa rzym skiego; wrd
nich miaoci wnioskw wyrnia si Budolf Ihering, za cech
kadego systemu historiozoficznego jest jego dowolno. Ponadto
mamy metod filozoficzn, logiczn, antro pologiczn (rasistowsk) i
wiele innych.
W zakresie historycznego badania prawa istniej gruntownie
opracowane wskazania metodologiczne, ktre zasuguj na mia n o
m e t o d y h i s t o r y c z n e j . Bozwina si ona w XIX wieku,
zainicjowana przez niemieck szkol historyczn, ktra podkrelaa
organiczny rozwj prawa w duchu kadego narodu, nie doceniajc
wzajemnego przenikania praw rnych narodw. T wad metody
historycznej niemieckiej usuna metoda historyczno-porwnawcza,
zapocztkowana w Anglii w drugiej poowie XIX wieku pracami
Maine'a. Porwnawcze ujmowanie historii prawa doprowadzio
badaczy do stwierdze nia, e wiele instytucji prawnych posiada u
rnych ludw te same stadia rozwojowe.
W dziedzinie prawoznawstwa opisowego panuje m e t o d a

|>

141

e t n o 1 o g i c z n a, ktrej waciwoci s dostosowane do ba dania


ludw pierwotnych, bdcych ulubionym tematem w za kresie studiw
z dziedziny prawoznawstwa porwnawczego zgodnie z programem
inicjatora tego kierunku badawczego, niemieckiego prawnika Jzefa
Kohlera.
Wobec tego, e dogmatyka prawa wymaga obszerniejszego
omwienia, wspomnimy jeszcze tytko o m e t o d z i e
kryt y c z n e j , ktra jest waciwa nauce polityki prawa. Trady cyjn
postaci tej metody byo wnikanie w potrzeby ycia prawnego.
Punkt 3. D o g m a t y k a p r a w a stanowi gwny, bo prawie
wyczny wysiek badawczy prawnikw-praktykw, niezbdny do
umiejtnego stosowania przepisw prawnych w yciu. Std metoda
dogmatyczna moe by poczytywana za gwny sposb zajmowania
si prawem przez prawnikw, po lega bowiem na ustalaniu treci
obowizkw i uprawnie; daje si-to uj w odpowiedzi na pytanie:
co prawnie obowizuje?" Chodzi tu o dokadne poznanie
odpowiedniego nakazu autory tatywnego, ktry w bezwzgldny sposb
ustala zasady naley tego postpowania. Ustlenie tych zasad odbywa
si dzi w spo sb najpewniejszy, poniewa zawarta ona bywa przede
wszyst kim w przepisach prawnych, gdy dawniej znajdywano j naj czciej w rnych zwyczajach prawnych, w samodzielnych
orzeczeniach sdowych lub w opinii doktryny prawniczej.
Przepis prawny stabilizuje tre obowizkw i da praw nych,
przeszkadzajc wszelkim prbom dowolnoci w tuma czeniu prawa, z
myl o wasnej korzyci tumacza lub czon kw grupy, do ktrej on
naley. Dlatego w historii prawa czsto spotykamy si z faktem, e
masy ludowe dopominaj si spi - sania praw, aby uwolni si od
wyzysku ze strony monych. Tak byo np. w Grecji, gdzie od
pocztku VIII stulecia lud coraz goniej wola o prawo pisane, aby
zapewni sobie bez stronno wyrokw sdowych. W rezultacie tego
woania nad pastewkami greckimi przesza fala prawodawcza, ktra
trwaa

142

-do wieku VI, za po jej przejciu pastewka greckie rozdzieliy si


na dwie grupy: do jednej naleay pastwa praworzdne", do drugiej
pastwa nieznajce praw". Przykadem kraju nalecego do
drugiej grupy, bya rycerska Tessalia z waciw jej pask samowol
i bezwzgldnym poddastwem.
Mona wic powiedzie, e cechujca prawo tendencja do
pozytywacji znajduje w przepisie prawnym moliwie najdosko nalsz
realizacj, poniewa z przepisu prawnego najatwiej mo emy si
dowiedzie o tym, co stanowi tre obowizkw i da prawnych.
Ot wanie ta tre musi by przez prawni kw ustalana w sposb, w
jaki j ujmuje odpowiedni nakaz autorytatywny, przy czym kady
moe w normalnym rozumo waniu z gry t tre ustali, aby mie
jasny obraz tego, czego si naley spodziewa w rezultacie takiego
lub innego post powania; chodzi tu o tak zwan p e w n o
p r a w a , ktrej przeciwstawia si kade zaskoczenie bezbronnej
ofiary przez samowolnie dziaajcego piastuna wadzy.
Aby jednak osign pewno prawa; trzeba zdoby si na
dokadne podporzdkowanie si nakazowi autorytatywnemu, aby w
nim i tylko w nim szuka odpowiedzi na pytanie: co prawnie
obowizuje?" Mamy wic poznawa rda prawa pod ktem widzenia
ich mocy obowizujcej, co mona nazwa s p o s o b e m
d o g m a t y c z n y m b a d a n i a p r a w a . Std wanie metoda
ustalania treci prawa obowizujcego naywa si m e t o d
d o g m a t y c z n
albo
te
m
et o d
e g z e g e t y c z n ,
co pochodzi od greckiego wyrazu
egzegeza", czyli wykadnia.
Dogmatyczne badanie prawa znajduje pewne uzupenienie w
deniach omwionego przez nas powyej modernizmu prawniczego,
ktry usiuje poszukiwa prawa ywego, rnego od prawa opartego
bezporednio na przepisach prawnych. Je eli jednak uzupenienie
dogmatycznego punktu widzenia sta nie si jego unicestwieniem, to
wwczas prawnik stanie si

143

socjologiem, czy politykiem prawa, przestajc wypenia naj waciwsz dla siebie rol, a mianowicie role prawnika-do gmatyka;
dogmatyczne ujmowanie prawa musi pozosta pod staw praktyki
prawniczej.
Punkt 4. Metoda dogmatyczna, polegajca na odpowied nim
wyjanianiu treci prawa obowizujcego, wypenia ci ce na niej
zadanie w kilku etapach.
Pierwszym etapem jest zrozumienie tej treci, przy czym chodzi o
wycignicie z niej wszelkich moliwych wnioskw, za w tym celu
nalely porwnywa tre rnych przepisw, gdy tylko wtedy
mona uzyska jak najwicej wnioskw, pozwalajcych na
zastosowanie prawa do najrozmaitszych sytuacji yciowych. Musimy
bowiem zawsze mie na uwadze, e z koniecznoci ograniczona ilo
przepisw
prawnych
jest
przeznaczona
do
uregulowania
nieograniczonej rnorodnoci sytuacji yciowych. NijJey wic
przez umiejtne zestawianie rnych przepisw ustala ich dalsze
nastpstwa prawne.
Oczywicie mamy tu na uwadze wnioskowanie, oparte bez porednio na przepisach prawnych, chocia bymy nawet pr bowali
odpowiedniego zestawiania tych przepisw. Takie Jed nak wyjanianie
prawa nie wystarcza do uregulowania wszel kich przypadkw ycia
prawnego, gdy czsto zdarzaj si przypadki, ktre nie znajdujc dla
siebie bezporedniego za stosowania reguy prawnej, wymagaj
wnioskowania pored niego, przez uwzgldnienie przepisw prawnych,
odnoszcych si do wypadkw podobnych. W taki sposb moemy
uzyska najszerzej pojte wyjanienie, czyli e g z e g e z postano wie prawnych, co jednak stanowi dopiero pierwsze zadanie metody
dogmatycznej.
Dalszym jej zadaniem jest s y s t e m a t y k a , czyli upo rzdkowanie zasad prawnych z punktu widzenia wymogw logicznego
rozplanowania materiau. W ustawach systematyka bywa nieraz nie
przemylana, a przez to przypadkowa, lecz opracowanie tych

144

dzi do ustalenia lepszego ukadu materiau, co jest z kolei podstaw


dla doskonalszego redagowania ustaw w przyszoci. Std jozwj
kodyfikacji oraz udoskonalenie technicznej strony ich redagowania,
zale od osigni pracy podejmowanej przez dogmatykw prawa.
Systematyka zreszt moe dziaa w wszym i szerszym zakresie:
pierwszy jej rodzaj dotyczy planowego ujcia poszczeglnej instytucji
prawnej, za drugi ma na celu uporzdkowanie caej gazi prawa.
Przez instytucj prawn rozumiemy pewien typowy stosu nek
pomidzy ludmi, ujty w szereg regu prawnycji, np. wasno,
suebno, zastaw, sprzeda, odstpienie wierzytel noci itp. Nigdy
taka instytucja nie da si uj w jednym prze pisie, ale musi by
rozwinita w pewnej ich iloci, przy czym naleyty ich ukad oraz ich
dobr i wszechstronno w uregu lowaniu wszelkich nastrczajcych
si wtpliwoci oto s warunki odpowiedniego opracowania
poszczeglnych insty tucji prawnych przez dogmatyk. Zasug
prawnikw rzym skich bya wielka zdolno do umiejtnego
ksztatowania in stytucji prawnych, czego nie potrafili dokona
prawnicy grec cy. Zesp szeregu instytucji prawnych tworzy pewn
ga prawa, ktrej naleyte rozplanowanie stanowi musi trosk
szerzej pojtej systematyki prawnej.
Wreszcie wymieni naley trzecie zadanie dogmatyki; sta nowi je
s y n t e z a , czyli ustalanie zasad wytycznych dla caego 'Zespou
przepisw prawnych, nawet dla zespou tak obszernego, jak caa ga
prawa, za niekiedy dogmatyka usi uje ustali naczelne zasady prawne
dla caego prawa danego kraju w pewnej epoce. Osigniciem
'syntezy prawnej jest np. ustalenie przez dogmatyk oglnej zasady
dzisiejszego prawa zobowizaniowego, a mianowicie zasady wolnoci
umw. Ka da instytucja prawna posiada jak podstawow zasad,
odpo wiadajc jej naturze i wymagajc, aby wszelkie wtpliwo ci i
niejasnoci, byy rozstrzygane w duchu tej zasady. Jeeli np.
przyjmiemy, e podstawow cech prawa wasnoci jest

Plelko. Prnuio - 10

145

mono dysponowania rzecz, to wszelka niejasno w po stanowieniach prawnych musi by tumaczona na korzy swobodnego
rozporzdzenia rzecz, chyba, e prawo wyranie w pewnych
warunkach tego zabrania. Widzimy wiec, e zna lezienie zasady
przewodniej ma doniose znaczenie dla rozu mienia wymogw prawa;
std dobry prawnik ma nie iMko zna wszystkie fragmenty
postanowie prawnych, ale ponadto umie je hierarchicznie
uporzdkowa, aby wykry zasad przewodni. W taki sposb
przedstawia si sens zasady prze wodniej zarwno w stosunku do
poszczeglnych instytucji prawnych, jak do caych gazi oraz
systemw prawnych.
Punkt 5. Mamy wic trzy zadania dogmatyki prawa:
a) waciw e g z e g e z ,
obowizujcego,
b) s y s t e m a t y k ,
prawnych,

czyli

czyli

wyjanianie

uporzdkowanie

treci

prawa

postanowie

c) s y n t e z , czyli ustalanie zasad wytycznych dla pew nego


mniejszego lub wikszego zespou tych postanowie.
Z uwag na temat modernizmu prawniczego wiemy ju o tym, e w
kocu wieku XIX, pod wpywem silnych prdw reformatorskich,
zostao wysunite jeszcze jedno zadanie do gmatyki prawa, a
mianowicie u l e p s z a n i e
p r a w a , czy li uzgadnianie treci
przepisw prawnych z wymogami ycia. Jednake jak ju powyej
wykazalimy stanowi to prze- kroczenie kompetencji metody
dogmatycznej i wejcie do dziedziny polityki prawa.
Metoda dogmatyczna stanowi podstaw studiw prawni czych,
ktre przede wszystkim zmierzaj do poznania treci prawa
obowizujcego- we wszelkich jego gaziach, gdy nauki teoretyczne i
historyczne s jedynie nieznacznym uzupenie niem dogmatycznych
studiw prawniczych, za o prawoznaw- stwie opisowym mwi si
jedynie na studiach dla urzdnikw dla zamorskich kolonii.

146

Niewtpliwie metoda dogmatyczna jest najbardziej zwiza na z


potrzebami ycia prawnego, a przeto w umyslowoci prawniczej musi
wytwarza specjalny sposb mylenia, zwany m y l e n i e m
p r a w n i c z y m . Polega ono na sposobie rozumowania, ktry
odpowiada wymogom metody dogmaty cznej, a wic chodzi tu o
ciso poj i wnioskw oraz o umiejtno tworzenia konstrukcji
pojciowych, jak rw nie i o .umiejtno naleytej systematyki
poj. Jest to my lenie o charakterze abstrakcyjnym, ktrego ze
strony w sposb dosadny charakteryzuj przedstawiciele moderniz mu
prawniczego, domagajc si rozszerzenia horyzontw ba dania
prawniczego. Ot tu tkwi problem tego rodzaju, e mylenie
prawnicze nie moe by utosamiane z myleniem dogmatycznym,
chocia niewtpliwie to ostatnie stanowi za wodowy, czyli
profesjonalny sposb mylenia prawniczego. Chodzi tu wic o to, e
prawnik, ktry jest tylko dogmatykiem, musi by uznawany za
rzemielnika w swym zawodzie, jakkol wiek moe okaza si bardzo
wyrobionym zawodowcem. Jeeli jednak chce on by mdrcem, to
wwczas winien rozszerzy swe mylenie prawnicze przez
pogbienie innych nauk o pra wie, ktre pogbia jego ogln kultur
prawnicz, chocia nie posiadaj bezporedniej przydatnoci
praktycznej.
Natomiast cakiem nieuzasadnion i niebezpieczn jest skonno
do uznawania waciwoci metody dogmatycznej za cechy jedynie
moliwej nauki prawa, co nieraz bywa wysuwane przez uczonych
prawnikw, ktrzy s skonni do postulowania, aby teoria prawa i
historia prawa, byy naukami prawniczy mi", czyli opartymi na
wskazaniach-metody dogmatycznej; takie postulaty maj na celu
zwenie horyzontw prawniczych, przez uczynienie z teorii i z
historii prawa malowartociowej nadbudwki nad dogmatyk
prawnicz.
Punkt 6. Ze wzgldu na sw praktyczn rol dogmatyka prawa
rozwina si najwczeniej spord nauk o prawie. Za

147

sug tego rozwoju naley przyzna prawnikom rzymskim, kt rzy


stworzyli doskonale opracowanie dogmatyki, gdy inne nauki o prawie
przez dugie wieki pozostaway zaledwie w zacztkach. Prawnicza
nauka o prawie natury bya przez dugie wieki ogl nikowym
uzupenieniem dogmatyki, za historia prawa nabraa charakteru
nauki historycznej dopiero w wieku XIX, gdy syn na francuska szkoa
historyczna XVI wieku miaa charakter wybitnie dogmatyczny,
usiujc pozna prawdziwe prawo rzym skie, przez usunicie z jego
treci naleciaoci redniowiecznych.
Znaczenie metody dogmatycznej jest podwjne, gdy ma ona
zastosowanie nie tylko w zwizku z wyjanianiem treci posta nowie
prawnych, ale rwnie i w zwizku z ich redagowa niem. Osignicia
metody dogmatycznej mona nazwa t e c h n i k p r a w n i c z ,
ktra w swej podwjnej roli wystpuje jako
t e c h n i k a i n t e r p r e t a c y j n a oraz jako
technika p r a w o d a w c z a .
Oczywicie chodzi tu o jedn i t sam natur wyszkolenia
technicznego, za rnica polega na poziomie tego wyszkolenia, ktry
dla potrzeb redakcyjnych powinien by o wiele wyszy od tego, jaki
wystarcza przecitnemu interpretatorowi postano wie prawnych.
Wiemy ju z uwag, poczynionych w zwizku z omawianiem prac
kodyfikacyjnych, e chodzi tu o umiejt no redagowania przepisw
prawnych, ktre winny z ca ja snoci i dokadnoci formuowa
swoje nakazy, ograniczajc do minimum" wszelkie moliwe
nieporozumienia pomidzy stronami. Ponadto chodzi tu o
systematyczny ukad treci aktu prawodawczego, przy czym w tym
ukadzie winien by utrzy many pewien porzdek logiczny, w celu
uatwienia naleytej orientacji w caym zespole postanowie
prawnych. Due zna czenie praktyczne ma np. postulat, dotyczcy
powoywania si jednych ustpw danego aktu prawodawczego na
inne. Umiar kowane stosowanie takiego powoywania si jest
wskazane jako dobry sposb unikania rozwlekoci oraz powtarza,
jednak

148

nadmierne powoywanie jednych artykuw przez inne pozbawia akt prawodawczy przejrzystoci, co w sposb szczeglnie
jaskrawy rzuca si w oczy w wikszych aktach prawodawczych,
a mianowicie w kodeksach.
Rozwj techniki prawodawczej doprowadzi do zastpienia
kazuistycznego sposobu redagowania przepisw prawnych przez
sposb abstrakcyjny. Pierwszy polega na wyliczaniu wypadkw,
ktre chcemy obj przepisem gdy drugi tworzy oglnie ujt
klas, pod ktr poszczeglne przypadki maj by podcigane
na zasadzie pewnych cech wsplnych.
Prymitywna technika prawodawcza posuguje si kazuistyk, natomiast technika udoskonalona stwarza postanowienia
oglne uwzgldniajc przykady jedynie dla ilustracji swych
sformuowa. Wad kazuistyiki jest to, e nie sposb przewidzie wszelkich wypadkw z racji ich bogatej rnorodnoci;
dlatego bardziej waciwe s przepisy sformuowane w sposb
abstrakcyjny, gdy one potrafi odpowiedzie na moliwie jak
najwiksz ilo pyta, stawianych przez wypadki ycia
prawnego.
Poniewa umiejtno techniczna rozwija si w praktyce
prawniczej bardzo czsto w sposb samorzutny przeto mwi
si tu chtnie zarwno o s z t u c e
p r a w n i c z e j
w oglnoci, jako te i o s z t u c e
p r a w o d a w c z e j
w szczeglnoci.

149

ROZDZIA TRZECI

CHARAKTERYSTYKA NORMY PRAWNEJ I JEJ


ELEMENTW
13. WYKADNIA, CZYLI INTERPRETACJA PRAWA
Punkt i. Norma prawna ustala oglne zasady postpowa nia, przeto
aby podcign pod jej dziaanie poszczeglny przy padek ycia,
trzeba dokona czynnoci umysowej, podobnej do s y 1 o g i z m u.
Przesance wikszej odpowiada postanowienie normy prawnej
(uaestio iuris), przesance mniejszej fakt, do ktrego trzeba
zastosowa prawo (uaestio facti), wniosko wi podcignicie
danego stosunku pod dan norm. Tak wanie przedstawia si oglny
szablon stosowania normy prawnej. Nieraz mamy do czynienia z
procesem czysto mecha nicznym, ktry nie powoduje adnych
trudnoci. Np. art. 3 3 naszego prawa osobowego postanawia, e
ten, kto ukoczy osiemnasty rok ycia, jest penoletni i ma pen
zdolno do oziaa prawnych. Gdy chcemy stwierdzi penoletno
Jana, wystarczy ustali, czy ma on ukoczony osiemnasty rok ycia,
po czym konkluzja bdzie cakiem oczywista, skoro znamy dat
urodzenia. Przesank wiksz bdzie tu ustawowe okrelenie
penoletnoci, przesank mniejsz stwierdzenie, ile lat ma Jan, za
konkluzj uznanie Jana za penoletniego.
Jednake zdarzaj si przypadki, w ktrych operowanie sylogizmami prawnymi jest bardziej skomplikowane; np. ostatecz

150

ny wniosek wymaga przeprowadzenia duszego wywodu, zo onego


z killku sylogizmw nastpujcych po sobie. Dogmatyka francuska
mwi w takich przypadkach o sylogizmach sukce sywnych.
Przykadem bardziej skomplikowanego sylogizmu prawnego niech
bdzie zastosowanie art. 297 naszego Kodeksu Zobowi za; mamy w
tym artykule postanowienie, e jeeli przy sprze day okrelenie ceny
pozostawiono susznemu uznaniu jednej ze stron lub osoby trzeciej, to
w razie sporu cen ustala sd. Stan faktyczny moe tu polega na
przypadku, w ktrym osoba powoana do oznaczenia ceny, nie
spenia swego zadania; ww czas sd miusi zbada, czy istotnie cena
nie zostaa ustalona, czy te strona wnoszca skarg do sdu usiuje w
jaki sposb unicestwi niepomyln dla siebie decyzj osoby
uprawnionej do oznaczenia ceny. W ramach rozumowania sy logis
tycznego naleaoby ca spraw uj kolejno w trzech wnioskach, z
kt rych jeden ma ustali powoanie osoby trzeciej, czyli znajdu jcej
si poza kontraktem, do oznaczenia ceny, drugi ma stwier dzi nie
spenienie tego przez dan osob, wreszcie trzeci ma stanowi
podstaw decyzji sdowej.
Punkt 2. Tworzenie rnych sylogizmw prawnych stano w i
z a s t o s o w a n i e prawa (l'application, Anwen dung), bdce
odpowiednim mechanizmem logicznym. Punk tem wyjcia dla kadej
konkluzji w sylogimie prawnym win no by dokadne ustalenie treci
postanowienia prawnego, a wic jej wytumaczenie. Temu zadaniu
suy w y k a d n i a ,
i z vlj _ i n t e r p r e t a c j a prawa
(l'in terprtation, Auslegung); jest to podstawowa funkcja dogmatyki,
polegajca na ustalaniu obowizkw i uprawnie przez tumaczenie
treci normy prawnej. W praktyce chodzi tu o wyszukanie waciwej
treci przepisu prawnego. Ostateczne dokonanie tego wyszuka nia
sprowadza si do takiego sformuowania zasady prawnej, ktre by
moliwie najdokadniej odpowiadao danemu wypad kowi. Mamy tu
wic do czynienia z wykadni, spowodowan

151

prze potrzeb zastosowania prawa do poszczeglnego przy padku.


Jednak pole dziaania wykadni prawnej bywa o wiele szer sze,
gdy ona przewanie stara si wyprzedzi przydatno za sady prawnej
dla konkretnego przypadku, opracowujc pelnv wykaz obowizkwuprawnie na podstawie danej zasady, wzgldnie danego zespou
zasad. Taka praca cechuje wszelkie komentarze, jakimi uczeni
prawnicy usiuj wyjani a nawet rozwin tre prawa
obowizujcego. Jednake praca komen tatora nie moe by cakiem
abstrakcyjna, lecz w swoim wnio skowaniu musi on opiera si na
wyobraeniu wszelkich sto sunkw prawnych, jakie istnie mog w
ramach komentowa nego prawa. W tym komentowaniu za podstaw
bierze si zaw sze odpowiednie postanowienie prawne, ale w samym
komentc- waniu odbywa si proces rozwoju wyjanianej zasady,
ktrej tre pomimo uycia tych samych sw i poj rozumiemy roz maicie w zalenoci od potrzeb ycia. Uwaga nasza, pami i sam
bieg myli ulegaj odpowiednim przemianom, pomimo e zawsze
staramy si o zachowanie stanowiska obiektywnego. 1 wanie dziki
temu odbywa si rozwj prawa za porednictwem wykadni, ktrej
normalne dziaanie utrzy muje si dotd, dopki komentator
zachowuje posta w obiektywn, nie zastpujc interpretacji przez
improwi zacj. Jednak nawet bez przekroczenia ram waciwej
interpre tacji ustawa dziki wysikowi komentatorskiemu rozwija si i
udoskonala, wobec czego susznie powiada Gustaw Radbrucli:
Interpretator moe lepiej rozumie ustaw, ni rozumieli j jej
twrcy; ustawa moe by mdrzejsza od swoich twrcw, a nawet
wrcz musi by mdrzejsza od swgich twrcw".
Tumaczenie tekstu dokonywa w niedostrzegalny sposb roz winicia oraz udoskonalenia tumaczonego tekstu, za dzieje si to w
taki sposb, e tumacz zdobywa si na ustalenie re gu, ktre w
myl wskaza kodeksu cywilnego szwajcar skiego interpretator sam
ustanowiby jako ustawodawca"

152

Niewtpliwie twrcza rola interpretatora pomimo jego


wiernoci dla postanowie prawnych jest moliwa dziki
temu, e ujmuje on te postanowienia w ich organicznej cznoci, co podkrela wyranie art. 6 ksigi wstpnej projektu
kodeksu cywilnego francuskiego z r. VIII (ery rewolucyjnej),
goszc, e celem ustalenia istotnego sensu ustawy, naley
porwnywa i czy wszystkie jej przepisy". Zreszt samo ycie domaga si takiej postawy syntetycznej od interpretatora,
poniewa olbrzymiej rnorodnoci faktw yciowych odpowiada ograniczona ilo postanowie prawnych. Jest przeto rzecz konieczn, aby praca interpretatorw nie ograniczaa si
do bezporedniego wyjanienia treci poszczeglnych postanowie prawnych; wrcz przeciwnie musi by zastosowane moliwie najdalej posunite wnioskowanie porednie drcg umiejtnego zestawiania tych postanowie. Bowiem dobrym
znawc dogmatyki prawa nie jest ten, kto umie na pami
moliwie najwicej przepisw, ale ten, kto potrafi umiejtnie
je zestawi, aby obj jak najwiksz ilo sytuacji yciowych.
/

Punkt 3. Ze wzgldu na to, e sposb wyjaniania treci


prawa obowizujcego moe by rozmaity, trzeba rozrni
szereg rodzajw interpretacji prawa. K l a s y f i k a c j a
wyk a d n i daje si przeprowadzi na podstawie trzech zasad
podziau. S to zasady nastpujce:
a) ze wzgldu na to, kto interpretuje, mona wyodrbni
cztery rodzaje interpretacji, pochodzcych od czt'erech rde
prawa. Mamy wic:
I n t e r p r e t a c j u s t a w o w czyli t. zw. autentyczn.

zwyczajn^
sdow;
naukow.

Poniewa dwa pierwsze rda maj oficjaln moc prawo-

153

tacja autentyczna oraz zwyczajowa nosz nazw l e g a l n e j , ;.a


sdowa i naukowa p o z a l e g a l n e j .
b) Ze wzgldu na sposb wykadni, czyli interpretacji, od rniamy:
Interpretacj g r a m a t y c z n ,
logiczn,
s y s t e m a t y c z n ,

h i s t o r y c z n .
c) Wreszcie ze wzgldu na stosunek litery prawa do treci nakazu
normy rozrniamy:
i n t e r p r e t a c j z a c i e n i a j c , czyli restryk tywn,
oraz i n t e r p r e t a c j r o z s z e r z a j c ,
ekstensywn.

czyli

Wypada nam kolejno omwi wszystkie wyliczone tu po dziay


wykadni.
Punkt h. P o d z i a i n t e r p r e t a c j i w e d u g r
d - e p r a w a ustala nam cztery jej rodzaje, ktre w roz woju
historycznym zmieniay swoje znaczenie, o ile chodzi o przewag
jednych rodzajw nad drugimi. Np. w pierwotnych stosunkach
prawnych, w ktrych wymiar sprawiedliwoci na ley do sdu starcw,
tumacz oni prawo przez stwierdzenie, " jak zwyczajowo
decydowano w podobnych przypadkach, mona przeto mwi tu o
zwyczaju, nie tylko jako o rdle prawa, ale rwnie jako o sposobie
jego tumaczenia. Z czasem wytwarza si grupa zawodowych
znawcw prawa pocztkowo s to kapani i ona staje si
natchnieniem sdziw, ktrzy zreszt do dzi korzystaj chitnie z
gosu doktryny prawniczej, stano wicej dla nich wyraz mdroci
prawniczej. Stopniowo dopiero wyksztaca si niezaleno wykadni
sdowej, znajdujcej w XIX wieku swj wyraz konstytucyjny w
zasadzie niezale noci sdownictwa. Oczywicie tzw. niezawiso
154

jest wynikiem monteskiuszowskiej zasady podziau wadz; daje ona


sdziemu pen samodzielno w dziedzinie tumaczenia prawa, co
jednak nie zabrania mu korzystania ze wskaza do ktryny oraz
precedensw, dla ktrych przecie kade orzecze nie sdziowskie jest
jednym z ogniw.
Co si za tyczy wykadni autentycznej, to ona rzadko znaj duje
zastosowanie, gdy tylko w wyjtkowych wypadkach sam
ustawodawca daje urzdowe wyjanienie wydanej przez siebie
ustawy. Jeeli mianowicie sens ustawy jest niejasny i powoduje
niepewno, na ktr skary si obrt prawny, to wwczas
ustawodawca moe wyda now ustaw, celem ustalenia waci wego
znaczenia pierwszej ustawy. W historii naszego prawa pastwowego
mielimy taki przykad w stosunku do postano wienia tzw. maej
konstytucji" z dnia 20 lutego 1919 roku, ktrej punkt trzeci uprawnia
Naczelnika Pastwa do powoy wania Rzdu w penym skadzie na
podstawie porozumienia z Sejmem; latem 1921 roku po dwuletnim
obowizywaniu tej ustawy Sejm musia oficjalnie ustali waciwy
sposb porozu miewania si Naczelnika Pastwa z Sejmem na skutek
niepo rozumie, jakie powstay pomidzy wadz ustawodawcz i wy
konawcz.
W dzisiejszym stanie hierarchii rde prawa wykadnia s dowa
pomimo jej pozalegalnego charakteru ma niewt pliwie przymiot
najwaniejszego rodzaju wykadni prawa, przy czym naley tu
podkreli twrczy jej pierwiastek, dajcy s dziemu mono
udoskonalenia prawa obowizujcego, przy rwnie twrczym
wspdziaaniu ze strony doktryny prawni czej. Susznie bowiem
mwi prof. Henri Capitant, e dziki orzecznictwu, bdcemu w
cigym zwizku z yciem, wytwa rza si postp prawa, a mianowicie
jego dostosowanie do ro dowiska spoecznego; w taki wanie sposb
mona na trwaej i odpornej podstawie prawa pisanego pozostawi
prawu ca jego gitko oraz zdolno do przeksztace.

155

Punkt 5 . P o d z i a i n t e r p r e t a c j i z e w z g l d u
na
sposb
t u m a c z e n i a
stwarza szereg rodza jw,
bdcych etapami tego tumaczenia.
Punktem wyjcia jest tu w y k a d n i a g r a m a t y c z n a ,
ktra tumaczy sens wyrazw wedug prawide jzyka. Chodzi tu o
gruntowne poznanie tekstu ustawy ustalonego przez ustawodawc,
wobec cego trzeba nie tylko bada znaczenie po szczeglnych
wyrazw, ale ponadto rwnie i ich miejsce w zda niu oraz skadni, a
nawet rozmieszczenie znakw przestanko wych. Osigniciem
ostatecznym bdzie poznanie tego, co usta wodawca chcia
powiedzie, czyli e w omawianym tu sposobie tumaczenia prawa
znajduje najbardziej konsekwentne zastoso wanie tzw. t e o r i a
w o l i u s t a w o d a w c y , goszca tez, e treci ustawy jest
to, co ustawodawca chcia w niej wyrazi. Mona wykadni
gramatyczn nazwa literaln, co wskazuje na poszukiwanie przez ni
dosownego brzmienia usta wy. W adnym wiec razie nie mona w niej
doszukiwa si tposobu przeksztacania prawa, chocia jednak nie
naley za pomina o tym, e mowa ludzka jest instytucj spoeczn,
ule gajc rozwojowi w ramach prawidowoci socjologicznej.
Czasami wykadnia gramatyczna staje wobec powanych
trudnoci; dzieje si tak, gdy tekst przepisw prawnych jest wy raony
w kilku jzykach, z ktrych kady stwarza tekst urz dowy. Np. tekst
przepisw prawnych w Szwajcarii bywa poda wany w trzech jzykach
urzdowych: francuskim, niemieckim i woskim (dzi wprowadza si
ponadto czwarty jzyk urzdo. wy reto-romaski).
Dzisiejsze prawo midzynarodowe posiada podstawowy akt
prawodawczy w postaci Karty Narodw Zjednoczonych, ktrej tekst
oficjalny zosta wydany w jzykach: angielskim, francu skim i
rosyjskim. W przypadkach takiej wielojzycznoci te kstw prawnych,
wykadnia gramatyczna musi przeprowadzi odpowiednie ich
porwnanie oczywicie w paszczynie ich penej rwnorzdnoci.

156

W y k a d n i a l o g i c z n a ustaa logiczny sens treci na kazu


normy. Jest ona niezbdna wwczas, gdy badanie samej litery prawa
prowadzi do rezultatw wtpliwych, wobec czego naley uciec si do
poszukiwa bardziej rozlegych. Mamy tu wic ju mono badania
zawartych w przepisie wyrazw z punktu widzenia oglnego
znaczenia odpowiadajcych tym wyrazom poj, przy czym
uwzgldni tu naley, pod jakim ty tuem omawiany przepis si
znajduje. Swoboda rozumowania jest tu oczywicie wiksza, co
nadaje tej wykadni charakter bardziej twrczy, zwaszcza, e
potrzeby ycia wpywaj w od powiedni sposb na ustalanie si
znaczenia poszczeglnych ter minw. W ramach wykadni logicznej
naley bra pod uwag uzasadnienie yciowe, ktre danej normie
zapewnio powstanie oraz trwanie, do pewnego czasu. W terminologii
prawniczej uywany bywa t e r m i n r a t i o 1 e g i s" dla sownego
ujcia tego zagadnienia, ktre w odpowiedni sposb wie si z ogl nym uzasadnieniem caego mniejszego lub wikszego zespou n o r m
(ratio iuris).
Peni moliwoci twrczych ma jednak dopiero w y k a d n i a
s y s t e m a t y c z n a , ktra wyjania tre nakazu normy przez
oparcie jej na treci caego systemu norm. Jest to omwiona przez nas
powyej systematyka prawna, ktra dziaa w poczeniu z syntez,
jako
najwyszym
osigniciem
.metody
dogmatycznej.
Ta
interpretacja stanowi zasadnicz cech do ktryny prawniczej,
pozwalajc na tworzenie konstrukcji praw niczych. Musi ona rwnie
przenika do wnioskowania sdziw skiego, dla ktrego
najpospolitszym rdem jest wanie ta doktryna.
Istnieje jednak jeszcze jeden szczebel wykadni prawa, a mia nowicie w y k a d n i a
h i s t o r y c z n a , ktra w razie wat
pliwoci co do naleytego rozumienia nakazu normy kae uwzgldni
odpowiednie przesanki historyczne. Istniej dwa ro dzaje tych
przesanek. Pierwszy rodzaj polega na tumaczeniu jakiego przepisu
przez zestawienie go z dotychczas obowizu

157

jcym, ktrego miejsce zaj. Stwierdzenie takiego przeciwie stwa


moe nam w pewnych przypadkach rozjani sens prawa aktualnie
obowizujcego.
Drugim rodzajem przesanek historycznych s tzw. m o l y- w y
p r a w n e , czyli argumentacja, jak posugiwa si usta- wodawca
przy tworzeniu przepisw prawnych. Wprawdzie te motywy nie maj
mocy wicej, ale odgrywaj cenn rol in formacyjn, wobec czego
zwaszcza motywy do kodeksw by waj publikowane w postaci
wydawnictw ksikowych, abv roz powszechni rozumienie intencji
ustawodawcy.
To wszystko, co w kracowoci swych wypowiedzi postuluje
m o d e r n i z m
p r a w n i c z y , daje sic uj w postaci
jakiego szczeglnego rodzaju wykadni, ktr prof. Peretiatko- wicz
nazywa w y k a d n i t e l e o l o g i c z n , c z y l i c e 1 o w o
c i o w , ze wzgldu na tkwicy w niej moment ce lowy, a mianowicie
moment spoeczny. Z tego, comy na ten temat mieli mono ju
powiedzie, jasno wynika, e waciwie nie jest to ju wykadnia
obowizujcego prawa, lecz samodziel ne tworzenie prawa.
Punkt 6. Ostatnim podziaem wykadni jest p o d z i a z e
w z g l d u na stosunek t r e c i
n o r m y do lit e r a l n e g o
b r z m i e n i a
wyraajcego
j
p r z e p i s u . Rozrniamy w ramach tego podziau interpre tacj
rozszerzajc i zacieniajc. Zastosowanie tego podziau ma miejsce
wwczas, gdy litera prawa wyraa wicej lub mniej, anieli
odpowiada to treci samego prawa.
I n t e r p r e t a c j a
rozszerzajca
dotyczy takiego
pojmowania danego przepisu, i stosuje si on do szerszego za kresu
wypadkw, wobec czego naley sowom przepisu da szer sze
znaczenie.
I n t e r p r e t a c j a
z.wajca,
czyli
zacien i a j c a , ogranicza zakres dziaania normy w porwnaniu z
158

ny stosuje si do mniejszego zakresu wypadkw, a wic sowom


naley da wsze znaczenie. Za przykad wemiemy tu cyto wany
przez prof. Jarre przykad, zaczerpnity z napoleoskiego prawa
spadkowego a dajcy podstaw do stosowania obydwch omawianych
tu rodzajw interpretacji. Mianowicie chodzi tu o przepis, ktry
zabrania lekarzom korzysta z zapisw testa mentowych ze strony
osb, ktre oni lecz przed mierci. W stosunku do tego przepisu
moemy zastosowa interpretacj rozszerzajc, gdy zakaz, wyraony
przez ustaw w stosunku do lekarzy, rozszerzamy take na felczerw.
Natomiast w pasz czynie wykadni zacieniajcej, musimy spod
dziaania oma wianego tu zakazu wyczy lekarzy bdcych
krewnymi zmar ego.
* U. STOSOWANIE PRAWA PRZEZ ANALOGI ORAZ PROBLEM LUK
W PRAWIE.
Punkt 1. Skomplikowana natura ycia prawnego sprawia, e nie
wszystkie jego przypadki mog znale uregulowanie przez przepis
prawny, ktry by si do nich wyranie odnosi. Rwnie
niewystarczajce okazuje si wnioskowanie, ktre usta la potrzebn
dla danego przypadku zasad prawn na drodze odpowiedniego
zestawiania przepisyy prawnych. Wwczas wic trzeba stwierdzi,
e dla takich przypadkw brak jest wyrane) podstawy nakazowej w
postaci przepisw prawnych, branych bd pojedyczo, bd cznie.
Wobec tego trzeba stosowa przepis odnoszcy si do wypadku, ktry
posiada te same zna miona prawne, co i wypadek bezporednio nas
obchodzcy. Ta ki sposb wykorzystania przepisu prawnego nazywamy
stosowaniem p r a w a p r z e z analogi.
Analogia opiera si na zasadzie, e stosunki, ktre wykazuj te
same cechy, winny by poddane tej samej zasadzie. Chod tu o
zasad, ujt w brzmieniu aciskim w nastpujcej tezie:' ,.Ubi
eadem ratio, ibi idem ius".

159

Analogia prawna moe wystpowa w podwjnej postaci:


a) j a k o a n a l o g i a
(Gesetzesanalogie), oraz
b) j a k o a n a l o g i a
(Rechtsanalogie).

l e g i

s", czyli analogia ustawy

i ii' r i s", czyli analogia prawa

Punkt 2. W ramach tego co n a z y w a m y a n a l o g i a 1 e - g


i s", stosujemy do danego wypadku taki przepis, jaki ustawa
przeznacza dla innego wypadku, analogicznego. Uzasadnienie
stosowania takiej analogii polega na podobiestwie, a waciwie na
tosamoci tego, co nazywamy racj prawa (ratio legis), czyli sensem,
albo celem istnienia danego przepisu ustawowego. Je eli bowiem
zdarza si, i jaki przypadek, nie uregulowany bez 1 - porednio przez
aden przepis prawny, posiada tak natur, ja ka uzasadnia istnienie
jakiego przepisu, odnoszcego si do in nego rodzaju przypadkw, to
wwczas pomidzy obydwoma rodzajami przypadkw moemy
stwierdzi podobiestwo, uprawniajce do stosowania analogii.
Rozszerzajc tre wyej podanej tezy aciskiej, powiemy:
Ubi eadem legis ratio, ibi eadem legis dispositio".
Jednak analogii ustawowej nie mona zastosowa wtedy, gdy dany
przepis jest tylko wyjtkiem od reguy, chyba e w danym do
rozstrzygnicia przypadku s spenione te same .warunki, ktre
wywoay wydanie przepisu wyjtkowego (ta sama rafio legis"). Np.
przepis prawa spadkowego, e nie moe dziedzi czy ten, kto
spadkobierc zmusi do zrobienia testamentu lub jego testament
zniszczy, jest przepisem wyjtkowym, lecz mo na go zastosowa
analogicznie do wypadku, gdy kto testament podrobi.
Z analogi ustawy spotykamy si czsto, np. wiele przepi sw
dotyczcych sprzeday bywa przez analogi stosowanych do stosunku
najmu. Nieraz kodeks cywilny wyranie odsya- w pewnych
przypadkach do przepisw regulujcych stosunki podobne w swej

160

Zobowiza wypowiada si bardzo zwile stwierdzajc,


obowizuj odpowiednie przepisy o sprzeday (art. 353).

Stosowanie prawa przez analogi, jest wedug panujcych


dotychczas pogldw niedopuszczalne w dziedzinie p r a w a
k a r n e g o , gdy ono musi by stosowane cile w granicach
przepisu ustawowego, w myl zasady: nulla poena (nullum cri- men)
sine lege". Wobec tego analogia jest tu wykluczona. Jed nake prawo
karne niemieckie w okresie panowania systemu narodowosocjalistycznego uznao takie ograniczenie analogii za przeytek
cywilizacji indywidualistycznej, zabezpieczajcej sta nowisko i
bezpieczestwo prawne jednostki, wobec czego zacz to uprawnia
sdy karne do stosowania prawa przez analogi.
Punkt 3. A n a l o g i a i u r i s " siga dalej, ni analogia legis",
polega za na tym, e prawnik tworzy dla danego kon kretnego
przypadku tak norm, jaka najbardziej odpowiada duchowi caego
ustawodawstwa. Szuka on wic analogii nie w pewnej ustawie, ale w
caym prawie obowizujcym. W ta kich wic przypadkach analogia
nie zajmuje si tylko paszcze- glnym przepisem, ale uwzgldnia ogl
przepisw, reguluj cych okrelon sytuacj prawn i stosuje je do
podobnych sytuacji. Interpretacja prawna wychodzi tu ju poza sfer
formalnych przepisw i zwraca si do podstawowych idei, z ktrych
wynikaj przepisy. Stara si ona poprzez analityczny wysiek wykry
oglne zasady rzdzce caym systemem praw nym, aczkolwiek
ustawodawca, zajty gwnie rozstrzyganiem konkretnych faktw,
rzadko kiedy zdobywa si na ich wykrycie craz sformuowanie. Staje
si to wic udziaem interpretatora, ktry w ten sposb moe nada
nowe ycie przepisom prawnym, wysnuwajc z nich konsekwencje,
jakich ustawodawca nie do strzeg, wobec czego nastpuje
rozszerzenie zakresu prawa pi sanego.
Przykadem analogii prawa moe by to, e do wszystkich umw
pod tytuem obciliwym daj si zastosowa przepisy

Pit ka, P rsUJO - 11

161

z dziau o sprzeday ustalajce obowizek rkojmi, jaki ciy na


sprzedawcy wobec nabywcy ze wzgldu na wady ukryte rzeczy
sprzedanej. Moemy powiedzie, e skutkiem analogii, a zwaszcza
analogii prawa prawo pisane zachowuje! swoj ywotno, przy
czym jego obszar powiksza si rwnolegle do potrzeb ycia
prawnego, za rwnoczenie nowe zasady prawne osigaj
wiksz'pewno dziki wczeniu ich do ram ustawo dawczych.
Podstaw stosowania prawa przez analogie jest zaw sze funkcja
interpretacyjna, gdy chodzi tu o rozszerzon wy kadni.
Taka wykadnia zwaszcza w zakresie analogii prawa ma
charakter wybitnie dedukcyjny, przeto interpretator winien si
wystrzega zbyt rygorystycznego rozwijania wykrytych za sad a do
ich ostatecznych konsekwencji. Przez naduywanie logiki dojdziemy
do wnioskw, nie dajcych si zastosowa do ocenianych faktw w
zgodzie z potrzebami ycia prawnego, co musi przyczyni si do
zahamowania obrotu prawnego. W taki oto sposb zagadnienie
stosowania prawa przez analogi wie sie cile z problemem
przeciwiestwa, jakie zachodzi pomidzy jurysprudencj pojciow
(Begriffsjurisprudenz) a swobodnym poszukiwaniem rozstrzygni
prawnych.
Punkt 4. Zbliamy si do punktu, ktry dla wspomnianego powyej
problemu, jest epilogiem. Chodzi tu mianowicie o kwe sti l u k w
p r a w i e ( l e s lacunes du droit). Stosowanie prawa przez analogie
zmniejsza ilo przypadkw, ktre by nie mogy znale dla siebie
uregulowania przez przepisy prawne. Jednak nie mona powiedzie,
i dziki stosowaniu analogii istnieje moliwo wynalezienia
odpowiedniego przepisu praw nego dla kadego faktu yciowego.
Tymczasem taki fakt zawsze musi by w jaki sposb rozstrzygnity,
gdy porzdek prawny wymaga, aby w kadym przypadku byo dane
orzeczenie praw ne. Std wanie art. 4 obowizujcego w
Kongreswce do r. 1947 Kodeksu Cywilnego Krlestwa Polskiego z
roku 1825

162

(K C. P.) zgodnie z przepisem kodeksu Napoleona posta nawia,


i sdzia, ktry odmwi sdzenia pod pozorem, e prawo milczy, e
jest ciemne lub niedostateczne, moe by pocignity do sdu jako
winny odmwienia sprawiedliwoci. Widzimy wic, e mog
zachodzi przypadki, dla ktrych brak jest usta wowego podoa, a
ktre pomimo tego braku musz by w jaki sposb rozstrzygnite.
Jednak mamy tu do czynienia z zagad nieniem dosy zawiym.
Tradycyjna dogmatyka prawnicza przeciwstawia si katego rycznie
istnieniu luk w prawie, twierdzc, e przepisy prawa obowizujcego
s zdolne opanowa ca rnorodno przy padkw ycia prawnego.
Dogmatyka ta przyjmuje fikcj dosko naoci prawa, czyli jego
zupenoci (la plnitude logiquement ncessaire de la lgislation
crite logische Geschlossenheit des Rechtes). Chodzi tu o
opieranie si na zasadach oglnych, z ktrych zawsze mona
wyprowadzi potrzebny nam wniosek, ktrego zdobyciu suy przede
wszystkim , t analogia iuris". Jed nak byoby to zbyt wielkie
rozszerzanie zada interpretacji pra wa, sigajce poza jej istotne
moliwoci. Dedukcja prawnicza nadaaby takiej interpretacji
charakter kracowo abstrakcyjny, co wedug przekona Iheringa
przeksztacioby orzecznictwo sdowe w matematyk prawa. Wbrew
przeto wierze w zupe no prawa pisanego trzeba przyzna, e istniej
luki w prawie, wymagajce swoistego sposobu zapenienia.
Punkt 5. Najprostszy sposb rozwizania tego problemu polega na
pozostawieniu sdziemu w tych sprawach zupenej swobody
pozwalajcej w takich wypadkach rozstrzyga sprawy na podstawie
s u s z n o c i . Taki wanie postulat wysuwa ny bywa przez kierunek
swobodnego poszukiwania prawa, a zwaszcza przez Woln szko w
prawie",
ktra
ponadto
na rzuca
sdziemu
postpowanie
oportunistyczne, wzywajc go do uzgadniania sprzecznych interesw
stron. Wydaje si, e w ra zie luki w prawie gos susznoci, czyli
nakaz normy autonomi-

163

cznej, moe by jedynym' autorytetem rozstrzygajcym. Jednak


obawa przed dowolnoci orzekania powoduje poszukiwanie
rozstrzygni, ktre by byy dokonane w sposb bardziej obiek tywny.
Na pocztku wieku XX-go kodyfikator szwajcarski usiowa
ustali obiektywn drog uzupeniania luk w prawie, a miano wicie
Kodeks Cywilny Szwajcarski postanawia nastpujce roz wizanie
tego problemu:
O ile z ustawy nie mona wyprowadzi adnego przepisu w
stosunku do danego przypadku, sdzia powinien wyrokowa na
zasadzie prawa zwyczajowego, za w braku tego prawa we dug
prawida, ktre by on sam ustanowi, jako prawodawca; powinien
przy tym i za utart nauk i tradycj sdow. W za sadzie mamy tu
przyjte swobodne uznanie sdziowskie, ktre jednak znajduje dla
siebie ograniczenia we wskazwkach nauki prawa oraz orzecznictwa
sdowego. Podobn granic dla swo bodnego uznania sdziowskiego
przewiduje Kodeks Cywilny Wgierski.
Polskie prawo cywilne rozwizao kwesti luki w prawie przez art.
3 dekretu z dnia 12 listopada 1946 roku za pomoc nastpujcego
postanowienia:
Jeeli ani ustawa, ani prawo zwyczajowe nie daje podstaw do
rozstrzygnicia przypadku, bdcego przedmio tem rozpoznania, sd
ustali podstaw rozstrzygnicia samo dzielnie, kierujc si interesem
spoecznym oraz uzasadnionymi interesami stron".
Uznanie samodzielnoci decyzji sdziowskiej opiera t de cyzj na
normach autonomicznych, a wic na susznoci, ktra jednak zostaa
ograniczona przez element oportunistyczny sze roko przyjtego
interesu. Mamy tu niewtpliwy wpyw niemiec kiej doktryny
prawniczej goszcej postulat ,,Die Interessenjuris. prudenz", chocia
interes pojty zosta szerzej, bo obok interesu stron uwzgldniony
zosta interes spoeczny. Taka prawnc-po- lityczna rola sdziego ma
jednak rozwija si na podstawie sa-

164 '

modzielnych orzecze, a wic gos susznoci uzyska dla siebie


nalen pozycj.
Punkt 6. Ciekawy problem rozwizania luk w prawie poda j
k o d e k s y h a n d l o w e , ktre uznajc swe postano wienia za
podstawowe rdo prawa handlowego przyjmuj dla wypadkw przez
siebie nieobjty cli rdo pomocnicze w zwy czajach prawnych, za w
braku tych ostatnich, ka stosowa przepisy Kodeksu Cywilnego.
Nasz Kodeks Handlowy nieco zmienia ten porzdek hierar chiczny
uznajc rwnorzedno stanowionego i zwyczajowego prawa
handlowego, za za pomocnicze rdo prawa przyjmuje przepisy
prawa cywilnego.
W dziedzinie p r a w a k a r n e g o problem luk w prawie nie
istnieje, gdy czyn, ktrego ustawa nie zabrania, jest praw nie
obojtny. W zakresie p r a w a
p a s t w o w e g o
i ad m i n i s t r a c y j n e g o w zasadzie powinno by tak samo w myl
wymogw wolnoci obywatelskiej, jednak takie stano wisko bywa
konsekwentnie utrzymane jedynie w ustroju libe ralnym, natomiast
daleko posunite ograniczenia liberalizmu rozszerzaj atrybucj
wadz w kierunku jej samodzielnoci na wet poza granic podstaw
ustawowych.

15. PRZEPIS PRAWNY JAKO PODSTAWA NORMY


PRAWNEJ
Punkt 1. Wiemy ju o tym, e norma prawna opiera si w
dzisiejszych czasach na ustawie lub na rozporzdzeniu admi nistracyjnym. Aby taki przepis posiada charakter autorytatyw nego
rda prawa, czyli faktu autorytatywnego, musi w swoim powstaniu
przej przez szereg koniecznych etapw.
O ile chodzi o u s t a w , to nauka prawa pastwowego rstalia 4
takie etapy:

165

b) u c h w a l e n i e tego projektu przez odpowiednie insty tucje


parlamentarne;
c) z a t w i e r d z e n i e przez naczelnika pastwa;
d) ogoszenie (publikacja) uchwalonego i zatwierdzo nego
projektu w powoanym do tego czasopimie urz dowym.
Przez prawo i n i c j a t y w y rozumiemy prawo zgaszania
projektw, ktre wadza ustawodawcza winna rozpatrywa, wobec
czego rozpatrywanie stanowi konieczne nastpstwo zgo szenia
projektu. Wedug art. 10 naszej konstytucji z r. 1921 pra wo inicjatywy
przysuguje rzdowi i sejmowi. Odpowiednie po stanowienie
regulaminu sejmowego ustala ilo podpisw posel skich wymagan
dla zoonego projektu, przy czym zawrze chodzi o to, aby
dopuszczenie zbyt malej iloci podpisw nie grozio inflacj
sejmowych projektw ustaw-.
Dowiadczenie pastw konstytucyjnych poucza nas o tym, e na
ogl wikszo projektw ustaw bywa zgaszana przez rzd. W myl
konsekwentnie przeprowadzonej zasady podziau wadz ministrowie
w Stanach Zjednoczonych Ameryki Pnoc nej
nie mog
przedkada .projektw ustawodawczych a jedynie prezydent posiada
porednie prawo inicjatywy ustawodawczej polegajce na tym, e w
swoich ordziach" do Kongresu, czyli do parlamentu, moe on
wskaza na sprawy, ktre wymagaj najpilniejszego uregulowania
ustawowego. W Europie przyjto si przyznawanie prawa inicjatywy
rzdowi, ktremu to prawo przysuguje na rwni z parlamentem.
Ponadto w kadym pa stwie konstytucyjnym obywatele mog za
pomoc przemwie, prasy lub petycji zwraca czynnikom
kompetentnym uwag na potrzeb nowej ustawy, a nawet wysuwa jej
projekt, co moe by traktowane jako inicjatywa nieoficjalna.
U c h w a l e n i e projektw ustaw przez parlament odbywa si
wedug zasad konstytucji oraz przy zachowaniu prawido woci
ustalonej na podstawie regulaminu parlamentarnego.We- dug

166

num izby parlamentarnej przez pierwsze czytanie, ktre stwier dza,


czy parlament chce zajmowa si projektem. W razie przy jcia w
pierwszym czytaniu projekt przechodzi do odpowiedniej komisji
parlamentarnej, ktra go szczegowo rozpatruje, prze prowadzajc
nad nim trzy czytania. Z komisji projekt powraca na plenum izby,
ktra przeprowadza drugie i trzecie czytanie" iego, przy czym w
drugim czytaniu odbywa si glosowanie nad poszczeglnymi
artykuami projektu za w trzecim nad jego caoci.
W parlamencie dwuizbowym proces uchwalania projektu przez
drug izb moe by uproszczony, jak to np. byo pod rz dami naszej
konstytucji z r. 1921 w zakresie pracy ustawodaw czej Senatu, ktry
odbywa tylko jedno czytanie komisyjne oraz jedno na plenum Senatu.
W zwizku z z a t w i e r d z a n i e m projektw przez na czelnika
pastwa moe mu przysugiw a prawo v e t a", czyli prawo
sprzeciwiania si projektom, co stanowi pozostao peni wadzy,
posiadanej ongi przez monarch. Chodzi tu o tzw. p r o m u 1 g a c j
, czyli o stwierdzenie faktu, e projekt zosta przyjty przez czynniki
ustawodawcze, wobec czego nastpuje polecenie wykonywania nowej
ustawy jako normy obowizuj cej. Wedug art. 44 konstytucji polskiej
z 1921 r. promulgacji ustaw dokonywuje prezydent Rzeczypospolitej
przez podpisanie ich wraz z odpowiednimi ministrami, a wic z
ministrami, ktrych zakres wadzy objty zosta przez tre danej
ustawy; ponadto winien zoy swj podpis Prezes Rady Ministrw,
gdy kady akt rzdowy prezydenta Rzeczypospolitej wymaga dla
swej wanoci podpisu Prezesa Rady Ministrw (art. 44). O ile za
chodzi o prawo veta" ustawodawczego, to wedug naszej konstytucji
prezydent lego prawa nie posiada.
Inaczej rzecz si przedstawia np. w zakresie uprawnie, ja kie
konstytucja Stanw Zjednoczonych A. P. przyznaje prezy dentowi; ma
on bowiem prawo zwrcenia w cigu 10 dni pro jektu izbie, z ktrej
wyszed, o ille nie uznaje go za dobry, przy

167

czym dla ponownego przyjcia zwrconego przez prezydenta


projektu potrzebna jest wikszo % gosw w kadej z izb
kongresu. Mamy tu przykad tzw. veta" z a w i e s z a j c e go, ktremu przeciwstawia si veto" a b s o l u t n e , polegajce na tym, e sprzeciw gowy pastwa likwiduje byt projektu, podczas gdy w przypadku veta" zawieszajcego ponowne uchwalenie projektu przez parlament wycza powtrzenie sprzeciwu. Veto" absolutne spotykamy w pastwach monarchistycznych o silnej wadzy monarchy.
Wreszcie naley powiedzie kilka sw o p u b l i k a c j i
projektu, czyli o urzdowym podawaniu ustawy do powszechnej
wiadomoci. Dopiero po ogoszeniu ustawa nabiera mocy obowizujcej, przeto w pastwach konstytucyjnych sposb ogaszania ustaw bywa dokadnie ustalany. Wedug naszej konstytucji (art. 44) prezydent Rzeczypospolitej zarzdza ogaszanie
ustaw w Dzienniku Ustaw".
Punkt 2. Powyej przytoczony proces ustawodawczy odnosi
si wycznie do ustaw. R o z p o r z d z e n i a
adminis t r a c y j n e , jak rwnie i de k r e t y Naczelnika Pastwa, powstaj rwnie przy zachowaniu pewnej prawidowoci, aczkolwiek nie ma tu mowy o etapach waciwych powstaniu ustaw. Jednake jeden z tych etapw musi tu mie zastosowanie, a mianowicie ogoszenie przepisu w powoanym do tego
czasopimie urzdowym.
Po ustaniu okupacji u nas zostaa wydana ustawa z dnia
15 sierpnia 1944 o tymczasowym wydawaniu dekretw z moc
ustawy, przy czym ustawa ta zostaa uzupeniona przez ustaw
z dnia 23 stycznia 1945 roku. Chodzi o to. e dekrety z moc
ustawy mog by wydawane przez rzd i nastpnie przedkadane
prezydium Krajowej Rady Narodowej do zatwierdzenia; winny
by one przedkadane na najbliszym plenarnym posiedzeniu
Krajowej Rady Narodowej, przy czym trac one moc prawn,

168

co odnosi si rwnie i do innych rodzajw przepisw praw nych


zgodnie z postanowieiem ustawy dotyczcej wydawania Dziennika
Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej.
Dopiero przez ogoszenie aktu prawodawczego nabiera on mocy
obowizujcej wychodzc ze sfery projektu. Jednake za zwyczaj
projekt zaczyna obowizywa po upywie pewnego cza su od chwili
jego opublikowania w dzienniku urzdowym, co ma umoliwi
ludziom zapoznanie si z treci nowego przepi su prawnego, zanim
on wejdzie w ycie. Zwykle bywa przyjty pewien oglny termin, np.
10-dniowy lub 14 dniowy, przy czym w poszczeglnych przypadkach
ten termin moe by skrcony lub przeduony.
U nas dekret Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 6
wrzenia 1935 r. o wydawaniu Dziennika Ustaw R. P. (Nr. 68 poz.
423) postanawia w art. 3, e akty ustawodawcze i rozporz dzenia,
ogoszone w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, wchodz w
ycie smego dnia po dniu ogoszenia, jeeli same nie stanowi
inaczej. Czsto bowiem ustawa lub dekret zawie ra postanowienie, e
wchodzi w ycie ju z dniem ogoszenia, jednake czasami akt
prawodawczy, o ile jest szczeglnie trud ny do poznania, choby ze
wzgldu na swe rozmiary, wchodzi w ycie po upywie duszego
czasu, nawet paru lat, co zwykle bywa stosowane do kodeksw. Np.
obowizujcy obecnie w Niemczech kodeks cywilny (das Biirgerliche
Gesetzbuch fur das Deutsche Reich) zosta opublikowany w dniu 18
sierpnia 1896 roku z moc wic od dnia 1 stycznia 1900 roku.
Okres czasu, jaki zachodzi pomidzy wydaniem przepisu prawnego
oraz wejciem w ycie, nazywa si V a c a 11 o l e g i s".
Punkt 3. Przepis prawny winien zawiera w swej treci jeden lub
kilka obowizkw oraz odpowiadajcych im da prawnych. Wynika
to oczywicie z samej natury prawa, bd cego w swej istocie norm
roszczeniow. Jeeli przeto w jakim zespole przepisw prawnych
znajdujemy postanowienie, nie da jce adnego obowizku i
uprawnienia, to takie postanowienie

169

nie posiada charakteru prawnego, a przeto jest cakiem zbdne. Np.


ustp pierwszy art. 5 Konstytucji polskiej z dnia 23 kwiet nia 1935 r.
postanawia, e twrczo jednostki jest dwigni y cia zbiorowego;
najbujniejsza fantazja nie potrafi zdoby si na wycignicie z tego
jakiegokolwiek sensownego obowizku prawnego, kremu mogoby
odpowiada pewne roszczenie, wobec czego naley stwierdzi, e
mamy tu do czynienia jedy nie z fragmentem deklaracji programowej,
ale nie z regu prawn.
Treci przepisu prawnego powinno by tylko to, co moe si
wyrazi w odpowiednim obowizku i daniu, gdy wszelkie inne
skadniki naley uzna za niepotrzebny dodatek retorycz ny. Np. punkt
3 art. 4 konstytucji z r. 1935 gosi, e pastwo po woa samorzd
terytorialny i gospodarczy do udziau w wyko naniu zada ycia
zbiorowego; ot pierwsza cz tego przepi su posiada niewtpliwie
charakter prawny, natomiast oglni kowe sformuowanie celu
samorzdu musi by uznane za zbd ny dodatek pozbawiony wszelkiej
wartoci prawnej.
Normatywny charakter przepisu prawnego powoduje, e zawsze
chodzi w nim o i m p e r a t y w , chocia redakcja przepisu moe
czasami niezbyt wyranie ujmowa jego natur imperatywn, ktra w
takich przypadkach winna by dorozu miana. Dlatego wic wszelkie
przepisy o charakterze okrelaj cym lub zezwalajcym musz by
zawsze tak wyjanione, abv mona byo wykry tkwicy w nich
n a k a z lub z a k a z. Np. przepis prawa brzmi: ,,maoletnim jest
kada osoba, ktra nie ma skoczonych 21 lub 18 lat"; normatywne
znaczenie ta kiego przepisu jest nastpujce: osob, ktra nie ma
skoczo nych at 21 lub 18, trzeba traktowa jako maoletni".
Oczywicie pena tre przepisu prawnego powinna wyraa
zarwo tkwicy w nim obowizek, czy te obowizki prawne, jak i
odpowiadajce tym obowizkom roszczenia. Jednak takie dokadne
sformuowanie jest najzupeniej zbdne, poniewa obowizek i
danie znajduj si w cisej zalenoci logicznej,
170

a przeto wystarczy poda tylko obowizek lub tylko danie, aby z


atwoci mona sobie byo wyprowadzi naleyte zacho wanie si
drugiej strony. Gdy wic np. przepis prawny ustala, ze sprzedawca
jest obowizany wyda kupujcemu rzecz sprze dan, to z tego
obowizku wynika roszczenie kupujcego o wy danie rzeczy; gdy za
wedug przepisu prawnego wierzyciel ma prawo domaga si od
dunika odszkodowania za zwlekanie z wykonaniem wiadczenia, to
oczywicie danie wierzyciela nawizuje do odpowiadajcego mu
obowizku dunika.
Piirikt 4. Dogmatyka prawnicza rozrnia dwa rodzaje pra wa ze
wzgldu na konieczno podporzdkowania si jego wy mogom:
p r a w o - b e_z w z gl d n i e ,i w z g l d n i e o b o w i z u j c e ( i u s cogens oraz ius dospositivum). Przepisy
prawne, od ktrych zastosowania strony nie mog si uwolni, bywaj
okrelane jako Jus cogens". Natomiast o ius dosposi- t:vum"
mwimy wwczas, gdy chodzi o przepisy obowi zujce na wypadek,
jeeli osoby zainteresowane nie postanowi inaczej, np. wedug Art.
350 1 naszego Kodeksu Zobowiza prawo pierwokupu jest
niepodzielne i w braku odmiennej umo wy niezbywalne.
Omwione tu dwa rodzaje norm prawnych ujawniaj -zazwy czaj
swe rnice w dwch sposobach konstruowania odpowia dajcych tym
*normom przepisw prawnych. Chodzi tu o prze ciwiestwo, jakie
wyraa si w pogbieniu waciwoci zarw no prawa bezwzgldnie,
jak i wzgldnie obowizujcego, a waciwie w potraktowaniu tych
waciwoci ze stanowiska techniki redakcyjnej; z tego stanowiska
normy bezwzgldne czyli absolutne dadz si nazwa n o r m a m i
k a t e g o r y c z n y m i, za normy wzgldnie obowizujce
normami h i p o t e t y c z n y m i, czyli warunkowymi.
Normy
hipotetyczne
opieraj si na przepisach
prawmych, ktre tworz okres warunkowy, zoony z h i p o t e z y i
z d y s p o z y c j i , przy czym hipoteza zaczyna si

171

zwykle od wyrazu jeeli", za dyspozycja od. wyrazu ,,io".


Przykadem moe tu by przepis: jeeli wierzyciel nie chce przyj
czciowego uiszczenia dugu, (to w takim przypadku) dunikowi nie
wolno zmusza go do takiego przyjcia nawet w razie podzielnoci
dugu". Oczywicie sformuowanie moe czasami zamaskowa
hipotetyczn natur nakazu prawnego, a wtedy trzeba j dopiero
wykry drog odpowiedniego rozu mowania. Np. powoany przez nas
przepis moe mie nastpu jc form redakcyjn: dunik nie moe
zmusi wierzyciela do przyjcia czciowego uiszczenia dugu, nawet
podzielnego"
N o r m y k a t e g o r y c z n e ustalaj nakazy i zakazy bez wzgldne, ktre obowizuj bezwarunkowo, wobec czego nie bywaj
ograniczone tylko do pewnej sfery stosunkw, np. do stosunkw
pomidzy wierzycielem i dunikiem. Opieraj si one na przepisach
prawnych zoonych z dwch elementw: z d y s p o z y c j i i z
s a n k c j i . Dyspozycja ustala bez wzgldn zasad postpowania, np.
zakaz zabjstwa, gdy sank cja zawiera grob na wypadek zamania tej
zasady, np. ustala kar mierci lub wizienia. Oczywicie forma
redakcyjna moe by uproszczona, a wic przepis moe si
ograniczy tylko do podania sankcji; np. winny zabjstwa ulegnie
karze cikiego wizienia.
Punkt 5. Przepisy prawne mog by klasyfikowane w naj rozmaitszy sposb. Dogmatyka prawnicza przyjmuje kilka ta kich
podziaw, z ktrych omwimy jedynie najwaniejsze.
Ze wzgldu na d o n i o s o s w e j t r e c i przepisy prawne
dziel si na k o n s t y t u c y j n e czyli z a s a d n i c z e i n a
z w y k l e . Przepisy konstytucyjne okrelaj ustrj danego pastwa
oraz prawa polityczne jego obywateli, natomiast wszelkie inne
przepisy maj charakter przepisw zwykych. Na og bywa przyjte,
e przepisy zwykle musz by zgodne z konstytucyjnymi oraz e
zmiana tych ostatnich nie moe by przeprowadzana z tak lawoci,
jak zmiana przepisw zwy-

172

klych. Ju konstytucje z koca XVII wieku, a wic najdawniej sze,


zawieray przepisy utrudniajce zmian ich treci, co ma na celu
zapewnienie, aby postanowienia konstytucyjne pozo staway w mocy
przez czas duszy ze wzgldu na potrzeb trwaoci porzdku
prawnego.
Ze wzgldu na rnic pod wzgldem s a n k c j i dzielimy
przepisy prawne na takie, ktre s wyposaone w okrelon sankcj
oraz na takie, ktre obowizuj bez okrelonej sankcji. Chodzi tu o
sankcj na wypadek postpowania niezgodnego z wymogami prawa,
przy czym ona moe si sprowadza do dwch nastpstw, a
mianowicie do a) niewanoci lub uniewaz- nialnoci postpowania
sprzecznego z prawem oraz do b) pew nych przykroci grocych
gwacicielowi prawa. Niewano nastpuje z samego prawa, gdy
uniewanialno wymaga wyro ku sdu do tego, aby uzna czynno
wadliw za niewan.
Tzw. 1 e g e s p e r f e c t a e" powoduj niewano lub
uniewanialno bezprawnych czynnoci, nie groc dziaajcym
bezprawnie adnymi dodatkowymi przykrociami. L e g e s
plusquamperfectae"
stosuj obydwa rodzaje sankcji.
Leges
minusquamperfectae"
przewiduj
jedynie
przykro czyli kar, ale zachowuj w mocy te czynnoci, jakie
zostay zdziaane wbrew wymogom prawa. W przeciwiestwie do tych
trzech rodzajw przepisw prawnych le g e s i m p e r f e c t a e"
nie przewiduj adnej okrelonej sankcji na wypa dek dziaania
bezprawnego.
Bardzo wany jest podzia przepisw prawnych ze wzgldu na
rnice zachodzce w zakresie ich dziaania. Jest to podzia n a
przepisy oglne i szczeglne. Pr zpisy oglne
obowizuj w zasadzie wszystkie podmioty, nato miast p r z e p i s y
s z c z e g l n e dotycz tylko ludzi lub stosunkw pewnej
kategorii. Charakter przepisw szczeglnych posiadaj np. ustawy
handlowe obowizujce jedynie handlu jcych, jak rwnie i ludzi
majcych z nimi stosunki prawne o charakterze handlowym. W tych

173

dy istnieje sprzeczno pomidzy przepisem oglnym a szczegl nym,


pierwszestwo ma zawsze przepis szczeglny, poniewa przepisy
szczeglne bywaj wydawane wanie w tym celu, by do ludzi lub do
stosunkw danej kategorii nie stosowa av dro dze wyjtku przepisw
oglnych. Tak np. jeeli 2 osoby podpi sz cznie wsplne
zobowizanie zapacenia 1000 z., to wtedy kada z nich w myl
wymogw prawa cywilnego jest zobowizana zapaci 500 z. i nie
odpowiada za wypacalno drugiej. Jeeli jednak takie zobowizanie
powstao w formie wekslu, to wwczas kada z osb obowizanych
odpowiada wobec wierzycieli za cae 1000 z, gdy przepisy prawa
wekslo wego posiadaj charakter szczeglny i dlatego w razie
sprzecz noci maj pierwszestwo przed oglnymi przepisami
prawa cywilnego.
W szczeglnych wypadkach, kiedy ycie pastwowe zostaje 7 tych
czy innych przyczyn wytrcone z rwnowagi, bywaj wydawane
przepisy
w y j t k o w e , majce na celu bd dorane
przeciwdziaanie niebezpieczestwu, jakie zagraa pa stwu, bd
przymusowe uregulowanie pewnej dziedziny ycia pastwowego, o
ile ono zeszo na niewaciwe tory i wymaga za jcia si nim w sposb
szczeglny. Nale tu np. przepisy ograni czajce swobod wyjazdw
za granic, przepisy o ochronie lo katorw itp. Przepisy tego rodzaju
mog by niekiedy wydawa ne na czas stosunkowo dugi, co dzieje si
wtedy, gdv norma lizacja w danej dziedzinie ycia kae dugo na
siebie czeka.
Pu/ilit 6. Moe si zdarzy, e jaka sprawa jest w dwch rnych
ustawach uregulowana rozmaicie, wobec czego nasuwa i pytanie,
jak ustaw naley wwczas zastosowa. Ot dog matyka prawnicza
wymaga, aby w takich przypadkach odwo ywano si do ustawy
pniejszej w myl zasady, e_jjjala3Ka pniejsza zngsi ustaw
dawniejsz a (lex p o s t e r i o r
derogat
legi
priori).
Jednake ta zasada nie odnosi si do wypadku, kiedy ustawa
pniejsza posiada charakter oglny, a ustawa wczeniejsza ma
charakter specjalny. W takim bo-

174

"wiem wypadku musimy uzna, e wydanie przepisw pniej szych


nie przekrela mocy obowizujcej przepisw' wczeniej szych, co
dogmatyka prawnicza wyraa w twierdzeniu: lex p o s t e r i o r
g e n e r a l i s n o n d e r o g a t l e g i p r i o r i s p e c i a l i".
Dalsze wtpliwoci powstaj wwczas, gdy pewien stosunek
prawny powsta za panowania dawnych przepisw prawnych, a ma
by rozpatrywany przez sd po wejciu w ycie nowych przepisw,
ktre zastpiy przepisy dawne. I tu rwnie nasu wa si pytanie, jakie
przepisy naley stosowa. Odpowied na takie pytanie winna opiera
si na # powszechnie przyjtej tezie, i przepisy prawa obowizuj
tylko dla tych stosunkw praw nych, jakie powstay po ich wejciu w
ycie. Obowizuje bo wiem zasada, e p rawo nie dziaa wstecz H e x
r e t r o n o n a.g_Ll). Jeeli za jaki przepis ma mie moc
wsteczn, to chodzi tu o wyjtek, ktry musi by wyranie w danym
przepisie ujawniony. Zasada wyczajca wsteczne dziaanie prawa
ma jednak zastosowanie tylko w dziedzinie prawa cywilnego, nato miast w prawie karn ym ..o bowizuje inna zasada, wedug ktrej nowy
przepis utrzymuj moc wsteczn, o ile jest agodniejszy od starego.
Zawsze bowiem stosuje si w prawie karnym taki przepis, jaki jest
korzystniejszy dla oskaronego.
Omwione w tym punkcie kwestie stanowi problem k o l i z j i
norm w czasie, i
Punkt 7. Ponadto istnieje jeszcze problem k o l i z j i n o r m w
p r z e s t r z e n i gdy chodzi o wzajemny stosunek prze pisw
prawnych, obowizujcych rwnoczenie oraz w ferze tych samych
stosunkw prawnych na terytorium jednego pa stwa lub szeregu
pastw. Chodzi tu o takie przypadki, jak np. o zawarcie przez
obywatela polskiego z obywatelem szwajcarskim umowy o nabycie
nieruchomoci, znajdujcej si w Portugalii, przy czym umowa
zostaa zawarta w Wiedniu; naley ustali.

175

jakie prawo ma mie zastosowanie, to znaczy, prawo jakiego kraju.


Tego rodzaju sprawy byy w okresie wdrwki ludw we
wczesnym redniowieczu rozstrzygane na podstawie z a s a d y
p e r s o n a l n e j , czyli zasady n a r o d o w o c i p r a w a . Wedug
tej zasady kady czowiek nosi z sob normy prawne, wyksztacone w
jego rodowisku i obowizujce go niezalenie od tego, gdzie si
znajduje. Ta zasada znana ju Grekom i Rzymianom sprawia,
e w okresie tworzenia si pastw wczesnego redniowiecza,
Rzymianie, Gotowie, Burgundowie, Frankowie i inne ludy mieszajce
si ze sob w granicach jed nego pastwa rzdziy si wasnymi
prawami.
Zasada personalna nosi na sobie pitno prymitywizmu, dla tego ju
dawno przesza do historii. Duej utrzymaa si ona tylko
wyjtkowo, jako przejaw hegemonii pastw europejskich i
amerykaskich nad krajami egzotycznymi, jak o tym wiad cz
trwajce do niedawna przywileje obywateli tych pastw w Turcji,
Egipcie i Chinach, co znajdowao swoje urzeczywist nienie w tzw.
sdownictwie konsularnym. Generalne Guberna torstwo za czasw
smutnej pamici okupacji niemieckiej (1939 1944) stanowio
rwnie teren takiego wstecznictwa prawnego na korzy
uprzywilejowanych Niemcw podlegaj cych wasnemu sdownictwu
pastwowemu nawet w proce sach z Polakami.
W miar utrwalania si powagi pastwa rozwina si z a s a d a
terytorialna
czyli
z a s a d a
k r a j o w o c i ,
postanawiajca, i na obszarze danego pastwa obowizuje jego
prawo, ktre rzdzi ca ludnoci, zarwno wasn, jak i cudzo ziemsk, gdy obce prawo otrzymuje zastosowanie tylko wyjtko wo.
Jednak i ta zasada nie zasuguje na bezwzgldny posuch, a przeto ju
stosunkowo wczenie wytworzya si potrzeba po szukiwania nowych
sposobyy majcych regulowa kolizj norm w przestrzeni.
Przykadem takiego poszukiwania jest wy-

176

tworzone 'w X1Y T ym wieku tzw. t e o r i a s t a t u t o w a Denie


do coraz bardziej dokadnego i szczeglowego uregulowania kolizji
norm w przestrzeni doprowadzio do powstania specjalnej gazi
prawa zwanej m i d z y n a - r o d o w y m p r a w e m p r y w
a t n y 111.
Chodzi tu o prawo, ktre rozstrzyga takie sprawy, jak np. otwarcie
spadku po zmarym zagranic, posiadanie nierucho moci zagranic,
posiadanie oddziaw zagranicznych przez sto warzyszenia handlowo
itp. W ramach dogmatyki midzynaro dowego prawa prywatnego
rozwiny si takie zasady, jak np. zasada rzeczy pooonej" (lex rei
sitae), zasada miejsca umowy" (lex loci contractus) itp.
Zazwyczaj wiec w kwestii stanowiska prawnego danej osoby
(zdolno prawna, zdolno do dziaa prawnych, stan familij ny itd.)
decyduj przepisy tego pastwa, do ktrego dana osoba naley.
Kwestie dotyczce nieruchomoci bywaj zwykle oceniane wedug
przepisw tego pastwa, w ktrym nierucho mo si znajduje (lex rei
sitae). Kwestia formy aktw praw nych ulega ocenie wedug przepisw
tego pastwa, w ktrym akt zosta zawarty (locus regit actum). U nas
w tej dziedzinie obowizuje ustawa z dn. 2 sierpnia 1926 roku
zawierajca
pra wo
waciwe
dla
stosunkw
prywatnych
midzynarodowych.
Po roku 1918 obowizyway w Polsce ustawy cywilne od rbne dla
kadej dzielnicy (przez krtszy czas byo to rwnie i w dziedzinie
prawa karnego i handlowego), co doorowadzio do stworzenia
prawa
midzydzielnicowego
(ustawa
z dnia 2
sierpnia 1926 roku o prawie waciwym dla stosunkw prywatnych
wewntrznych). Chodzi tu o uregulowanie kolizji norm w przestrzeni
ze wzgldu na obowizki i prawa obywateli rnycli dzielnic pastwa;
mg np. Maopolanin zawrze w Warszawie umow o nabycie
nieruchomoci znajdujcej si w Wielkopolsce w takim przypadku
naley ustali, czy transakcja ma by uregulowana przez prawo
obowizujce
Pi lka. Prano - 12

177

w lej dzielnicy, czy le przez prawo obowizujce w tamtej dzielnicy.


Punkt 8. Aby w naleyty sposb stosowa przepisy prawne, trzeba
przede wszystkim ustali kwesti ich a u t e n t y c z n o c i , a wiec
stwierdzi, e zostay onewydane przez organ do tego uprawniony,
oraz e tre posiadanego przez nas sfor muowania jest wiernym
powtrzeniem oryginau. Badanie autentycznoci postanowie
prawnych stanowi przedmiot tzw. k r y t y k i p r a w a , ktr mona
podzieli na wysz i nisz (taki podzia znajduje si w podrczniku
prof. Jarry).
K r y t y k a w y s z a ustala, czy dany fakt autorytatyw ny np.
ustawa pochodzi od powoanego do tego autorytetu oraz czy dany
autorytet mia prawo utworzy fakt autorytatyw ny o takiej treci.
Omawiane tu zagadnienie krytyki wyszej ustala dwa pytania, przy
czym odpowied na pierwsze pytanie nabraa szczeglniejszego
znaczenia w czasie, gdy obok ustaw wystpuj rwnoznaczne z nimi
dekrety naczelnika pastwa. Zwykle bowiem praw : o dekretowania
bywa ograniczone przez to, e pewne sprawy musz by regulowane
jedynie przez ustawy. Jeeli wic naczelnik Pastyya ureguluje tak
spraw przez dekret, to taki fakt autorytatywny naley uzna za wyda ny przez organ do |,ego niepowoany. Np. ustp 2 art. 55 kon stytucji
polskiej z 1935 r. postanawia, e prezydent Rzeczypo spolitej polskiej
ma prawo w czasie, gdy sejm jest rozwizany, wydawa w razie
koniecznoci pastwowej dekrety w zakresie ustawodawstwa
pastwowego, oszacowanego na kwot ponad 100.000 zotych. We
wszystkich tych sprawach Sejm i Senat stanowi autorytet powoany
do stworzenia odpoyyiednkgo fak tu autorytatywnego, czyli ustawy.
Odpowied na drugie z postawionych powyej pyta kszta tuje si
pod postaci problemu zgodnoci ustaw z konstytu cj; chodzi tu o t.
zw. z a s a de k o n s t y t u c y j n o c i u s t a w , polegajc na
wymogu, aby ustawa bya zgodna 7. konstytucj. Na og panuje w
konstytucjach tre art. 81

178

naszej konstytucji z 1921 roku, a wic powszechnie przyjmu je si, e


sdy nie maj prawa badania wanoci ustaw, na leycie ogoszonych.
Jedynie w Stanach Zjednoczonych Ameryki Pnocnej s dom
przysuguje prawo badania nie tylko legalnoci rozporz dze, czyli
ich zgodnoci z ustawami, ale rwnie i legalnoci ustaw, t. j. ich
zgodnoci z konstytucj. Nie znaczy to jednak, aeby sdziowie mogli
w ogle kasowa ustawy ze wzgldiu na ich niezgodno z
konstytucj; chodzii za o to, e w kadym konkretnym sporze
rozstrzyganym przez dany sd, moe on uzna pewn ustaw za
sprzeczn z konstytucj, a przeto za nieyyan. W roku 1935 Sd
Najwyszy Stanw Zjednoczonych wyda' synny wyrok, w ktrym
uzna za sprzeczne z konsty tucj udzielenie prezydentowi
Rooseyeltowi
przez
Kogres
pe nomocnictw
do
narzucania
przemysowi prywatnemu kodeksu pracy i pacy. Ten wyrok stanowi
ciekawy przykad kompe tencji sdownictwa amerykaskiego w
omawianej tu dziedzi nie.
Krytyka
nisza
polega na mechanicznym ustalaniu
zewntrznej strony, czyli sownego brzmienia faktu autory tatywnego
przez porwnanie go z autentykiem, np. ustawy w wydaniu
nieoficjalnym z jej tekstem ogoszonym w dzien niku urzdowym.
Punkt 9 . P r a w n y p o r z d e k p a s t w a P o l s k i e - g o
opiera si na systemie konstytucyjnym, ktry w krtkim stosunkowo
czasie trwania wskrzeszonej pastwowoci pol skiej przechodzi szereg
etapw. W listopadzie 1918 roku po iozbrojeniu okupantw dekret
Naczelnika Pastwa z dnia 22 listopada tego roku stworzy
prowizoryczny porzdek pa stwowy do czasu ukonstytuowania si
Sejmu
Ustawodawczego;
wedug
tego
dekretu
k o n s t y t u c y j n e g o penia wadzy przysugiwaa Naezelnikoyvi
Pastwa, ktry rzdzi za po rednictwem gabinetu ministrw z
Prezydentem Ministryy na

179

czele, wydajc akty ustawodawcze pod postaci dekretw. Po zebraniu


si Sejmu Ustawodawczego w lutym 1919 roku, Pi sudski przekaza
jemu sw wadz zwierzchni, lecz Sejm po wierzy j ponownie
dotychczasowemu Naczelnikowi Pastwa na podstawie uchwalonej w
dniu 20 lutego t. zw. malej kon stytucji", ktra w historii naszego
prawa konstytucyjnego za suguje na miano p i e r w s z e j m a e j
k o n s t y t u c j i " , gdy drug ma konstytucj" uchwali Sejm
1947 roku. Maa konstytucja" z r. 1919 ustalia 5 tymczasowych
zasad konstytucyjnych treci nastpujcej:
Wadz suwerenn i ustawodawcz w Pastwie Polskim jest Sejm
Ustawodawczy; ustawy ogasza Marszek Sejmu z kontrasygnacj
Prezydenta Ministrw i waciwego Ministra resortowego;
Naczelnik Pastwa jest przedstawicielem Pastwa oraz naj wyszym wykonawc uchwa Sejmu w sprawach cywilnych i
wojskowych;
Naczelnik Pastwa powouje rzd w penym skadzie na podstawie
porozumienia z Sejmem;
Naczelnik Pastwa oraz Rzd s odpowiedzialni przed Sej mem za
sprawowanie swego urzdu;
kady akt pastwowy Naczelnika Pastwa wymaga pod pisu
waciwego ministra.
Najbardziej
charakterystycznym
postanowieniem
maej
konstytucji" z r. 1919 jest to, ktre Sejm uznaje nie tylko za wadz
ustawodawcz, ale ponadto za wadz nadrzdn, czyi; suwerenn.
W dniu 17 marca 1921 r. zostaa uchwalona k o n s t y t u c j a t.
zw. m a r c o w a , oparta na systemie konstytucyjnym francuskim (z
1875 r.), ktrego cech zasadnicz jest ogra niczono wadzy
Prezydenta przy wielkim znaczeniu Izb par lamentarnych (ta
waciwo utrzymaa si nadal w nowej konstytucji francuskiej z
1946 roku). System francuski znalaz pene zastosowanie w

180

. Zgodnie ze wskazaniami systemu francuskiego konstytu cja marcowa


postanawia, i prezydenta Rzeczypospolitej wy bieraj na lat 7
bezwzgldn wikszoci gosw Sejm i Senat, poczone w
Zgromadzenie Narodowe. Cao konstytucji marcowej utrzymana
zostaa w duchu libera)no.politycznym, przeciwko ktremu powstaa
s ; lna reakcja, zmierzajca do ograniczenia roli parlamentu w yciu
pastwowym. U nas naj istotniejszym przejawem tej reakcji by
przewrt majowy 1926,roku. Konstytucyjna konsekwencja tego
przewrotu nast pia pod postaci ustawy z dnia 2 sierpnia 1926 roku,
czyli, t. zw. n o w e l i k o n s t y t u c y j n e j z 1 9 2 6 r., ktra
rozsze rzaa uprawnienia Prezydenta w zakresie rozwizywania Sejmu,
pozwalaa mu na wydanie rozporzdze z mo c ustawy oraz ustalia
terminy prac Izb Parlamentarnych nad budetem zapobiegajc
szkodliwemu dla Pastwa przewle kaniu obrad budetowych.
Punkt 10. Utrwalajce si w Europie prdy totalistyczne aczy
oddziaywa rwnie na Polsk, gdzie prace nad reform konstytucji
rozwiny si zgodnie ze wskazaniami modnych podwczas prdw
antydemokratycznych opanowa nych przez denie do elitaryzmu.
Urzeczywistnieniem daleko sigajcych przeobrae ustrojowych bya
konstytucja uch walona w dniu 23 kwietnia 1935 r., wobec czego
wystpuje pod nazw k o n s t y t u c j i k w i e t n i o w e j " . Zostaa
w niej odrzucona montesquiuszowska zasada podziau wadz,
zastpiona przez now zasad nadrzdnoci Prezydenta Rzeczy pospolitej odpowiedzialnego wobec Boga i historii, ale majce go
olbrzymi wadze, nawet ustawodawcz, gdy uzyska on daleko idce
prawo wydawania dekretw. Szczeglnym prze jawem wzmoonej
wadzy Prezydenta okazay si tzw- p r e - r o g a t y w y stanowice
akty wadzy, ktre dla swej wano- ci nie wymagay kontrasygnaty
ministerialnej. Taka kontrasy gnata posiada doniose znaczenie, gdy
ona sprawia to, e mi

181

nister przyjmuje na siebie odpowiedzialno wobec parlament tu za


akty Prezydenta, wskutek czego przyjta powszechnie pozorna
nieodpowiedzialno Prezydenta stata si w rzeczy wistoci fikcj,
poniewa nieodpowiedzialny Prezydent nie mo e nic sam'
przedsiwzi. Oczywicie tak dziao si wedug systemu
demokratyczno-liberalnego, ale konstytucja kwietnio wa zgodnie z
nurtujcymi
podwczas
prdami
polityczny mi

dokonaa
zasadniczego przewrotu przez wprowadzenie prerogatyw bdcych
osobistymi uprawnieniami Prezydenta
Ju na emigracji premier Wadysaw Sikorski wymg na
urzdujcym
podwczas
Prezydencie
zawieszenie
dziaania
prerogatyw, ale po mierci gen. Sikorskiego Prezydent przywrci
moc tych prerogatyw, wskrzeszajc peni nadrzd noci swej wadzy,
co zreszt byo zgodne z art. 11 konstytucji kwietniowej",
postanawiajcym, i Prezydent Rzeczypospo litej jako czynnik
nadrzdny w Pastwie harmonizuje dzia anie naczelnych organw
pastwowych".
Tak wielkie spotgowanie wadzy Prezydenta zmusio auto rw
konstytucji kwietniowej do zmiany sposobu jego obioru,' czyli do
zarzucenia zasad przyjtych w tej dziedzinie przez konstytucje
marcow" Nowoytne prawo konstytucyjne zna dwa zasadnicze
sposoby obioru Prezydenta: wspomniany po wyej system francuski
oraz amerykaski system gosowania powszechnego. Art. 16
konstytucji kwietniowej wprowadzi swoisty sposb obioru
Prezydenta: Kondydata na Prezydenta wybiera Zgromadzenie
Elektorw pochodzce z wyborw przez Sejm i Senat, za drugiego
kandydata ma prawo wskaza ustpujcy Prezydent; w przypadku
wysunicia dwch kan dydatw rozstrzyga og obywateli w
gosowaniu powszech nym, gdy za wystpuje tylko kandydat
Zgromadzenia Elekto rw, to wtedy on winien by uznany za obranego
Prezyden tem
W czasie wojny Prezydent ma wedug konstytucji kyyietniowej wyznaczy swego nastpc na wypadek oprnienia

182

I
si urzdu przed zawarciem pokoju- Wadze wykonawcz sta nowi
Rzd, ktrego szefem, zarwno wedug konstytucji mar cowej, jak i
kwietniowej, jest Prezes Rady Ministrw.
Punkt ii. Z chwil zaamania si okupacji inemieckiej zacz y
ponownie obowizywa zasady konstytucji marcowej". W re ku 1944
w Lublinie zostaa wydana u s t a w a z dnia 11 w r z e n i a 1 9 1 4
r o k u o kompetencji Przewodniczce go Krajowej Rady Narodowej,
ktry na mocy ustawy z dnia 31 grudnia 1944 r. otrzyma tytu
P r e z y d e n t a K r a j o w e j R a d y N a r o d o w e j . W T ustawie
z dnia 11 wrzenia zostao uchwalone, co nastpuje:
Zgodnie z postanowieniami konstytucji z dnia 17 marca 1921 r.
oraz ustawy z dnia 11 wrzenia 1944 r. o organizacji i zakresie
dziaania Rad Narodowych postanowiono takie zor ganizowanie
naczelnej wadzy Pastwa Polskiego: Przewodni czcemu Krajowej
Rady Narodowej przysuguj wszystkie uprawnienia .Marszaka
Sejmu. Wobec oprnienia urzdu Prezydenta Rzeczypospolitej
Polskiej, zastpuje go Przewodni czcy Krajowej Rady Narodowej".
Z tytuu zastpstwa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
Przewodniczcy K R. N. spenia nastpujce funkcje:
a) podpisuje ustawy wraz z odpowiednimi Ministrami i zarzdza
ich ogoszenie w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej oraz w
celu ich wykonania wydaje rozporzdzenia wy konawcze i
zarzdzenia;
b) jest najwyszym zwierzchnikiem si zbrojnych Pastwa, przy
czym zwierzchnictwo sprawuje przez Naczelne Dowdz two Wojska
Polskiego;
c) wykonuje prawo aski;
d) reprezentuje Pastwo nazewntrz,
przedstawicieli dyplomatycznych;

przyjmuje

wysya

183

i) mianuje sdziw, o ile ustawa nie zawiera innego po stanowienia;


g) nadaje ordery i odznaczenia, jeli ustawy nie stanowi inaczej.
K r a j o w a R a d a N a r o d o w a stanowi w myl ustawy z
dnia 11 wrzenia 1944 r. najwyszy szczebel w o r- g a n i z a c j i
Rad
N a r o d o w y c h , ktre wedug art. 1 tej ustawy s
tymczasowymi organami ustawodawczymi oraz samorzdowymi,
tworzc nastpujc struktur hierarchiczn:
a) Krajowa Rada Narodowa,
b) wojewdzkie Rady Narodowe,
c) powiatowe Rady Narodowa,
d) miejskie i gminne Rady Narodowe.
Ustawa z dnia 23 listopada 1944 r. o organizacji i zakresie
samorzdu terytorialnego postanawia w r art. 3, e terenowe Rady
Narodowe reprezentuj samorzd terytorialny i w tym swoim
charakterze posiadaj odpowiednie organy wykonawcze w postaci
Wydziau
wojewdzkiego,
Wydziau
powiatowego,
Zarzdu
Miejskiego i Zarzdu Gminnego. Kada Rada Naro dowa niszego
stopnia podlega bezporedniemu nadzorowi Ra dy Narodowej
wyszego stopnia, za zwierzchni nadzr past wowy nad dziaalnoci
wojewdzkich i powiatowych organw wykonawczych samorzdu
sprawuje Minister Administracji Publicznej. Do zakresu dziaania
samorzdu terytorialnego na le sprawy publiczne o znaczeniu
lokalnym o ile nie s wyra nie zaliczone do kompetencji wadz
pastwowych. Samorzd terytorialny stanowi korporacj prawa
publicznego i posiada osobowo prawn.
Krajowa Rada Narodowa posiada podwjn rol, gdy wy stpuje:
a) jako odpowiednik Sejmu,

184

Powan rol wyznaczono P r e z y d i u m K. R. N-, ktre w


okresie przerw w dziaaniu K^R.N. wykonywa wszystkie jej
uprawnienia z wyjtkiem wydawania ustaw. Prezydium to w myl
ustawy z dnia 6 maja 1945 r. skada si z 57 osb; w skad
Prezydium wchodz: Prezydent K. R. N., jego 2 zas tpcy, Naczelny
Dowdca Wojska Polskiego oraz czonkowie.
Rzd w zakresie ustawodawstwa ma prawo wyda wania
dekretw z moc ustawy we wszystkich sprawach, dla ktrych
konstytucja marcowa" wymaga formy ustawowej, z wyjtkiem spraw
ratyfikacji umw midzynarodowych oraz utworzenia i rozwizania
Rzdu. Dekrety wydawane przez Rzd winny by przedkadane
Prezydium K- R. N. do- zatwierdze nia; maj one by przedkadane na
najbliszym plenarnym po siedzeniu K. R. N-, przy czym trac one
moc prawn, o ile K- R. N. odmwi ich zatwierdzenia:
Organami wadzy wykonawczej s w porzdku hierarchicz nym:
.i
a) Prezydent K. R. N,
b) Ministrowie,
c) Wojewodowie,
d) StarostowiePunkt 12. Wybory do Sejmu zmieniy struktur prawn
tymczasowej organizacji pastwa. Prawnym wyrazem zmiany s dwie
ustawy, a mianowicie:
a) u s t a w a k o n s t y t u c y j n a zdnia 4 lutego 1947 ro k u o
wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej;
b) u s t a w a k o n s t y t u c y j n a o u s t r o j u i z a k r e s i e
najwyszych organw Rzecz yposp o- spolitej
P o l s k i e j , uchwalona przez Sejm ustawodaw czy w dniu 19 lutego
1947 r-

185

cia w ycie przyszej Konstytucji R.P., bodcej celem prac nowego


Sejmu.
Najwyszymi organami RP. s w myl art. 2:
a) Sejm Ustawodawczy w zakresie wadzy ustawodaw czej ,
b) Prezydent Rzeczypospolitej, Rada Pastwa i Rzd Rze czypospolitej w zakresie wadzy wykonawczej,
c) niezawise sdy w zakresie wymiaru sprawiedliwoci.
S e j m U s t a w o d a w c z y posiada kompetencje o nast pujcej
treci:
a) uchwalenie konstytucji,
b) wydanie ustaw,
c) kontrola nad dziaalnoci rzdu oraz ustalanie zasad niczego
kierunku polityki pastwa.
Sejm moe udziela Rzdowi prawa penomocnictwa do
wydawania dekretw z moc ustawy w czasie, gdy sejm nie obraduje,oraz w czasie pomidzy rozwizaniem sejmu usta wodawczego i
ukonstytuowaniem si nowego sejmu. Dekrety nie mog dotyczy
konstytucji,
ordynacji
wyborczej,
kontroli
pastwowej,
odpowiedzialnoci Prezydenta R.P., odpowiedzial noci konstytucyjnej
ministrw oraz szeregu i^mych jeszcze spraw. Winny one uzyska
zatwierdzenie Rady Pastwa oraz musz by zoone do zatwierdzenia
na najbliszej sesji sej mowej.
Kadencja Sejmu Ustawodawczego trwa lat 5, liczc od dnia
otwarcia sejmu. Sesje sejmowe s dwch rodzajw a) zwy czajne,
rozpoczynajce si jesieni najpniej w padzierniku a majce
charakter przede wszystkim -sesji budetowych; b) nadzwyczajne,
zwoywane z inicjatywy Prezydenta R-P. lub na danie jednej trzeciej

186

kretarzy i komisje- Mandaty Marszaka i wicemarszakw trwaj d


czasu ukonstytuowania si nowego sejmu.
P r e z y d e n t R z e c z y p o s p o l i t e j bywa wybierany na lat 7
przez Sejm bezwzgldn wikszoci gosw w obec noci conajmniej
dwch trzecich usitawowej liczby posw Jeeli Prezydent R P. nie
moe sprawowa urzdu albo w razie oprnienia urzdu Prezydenta
R.P. zastpuje go Marszalek Sejmu- W razie oprnienia urzdu
Prezydenta R.P. Sejm winien niezwocznie dokona wyboru nowego
Prezydenta. Pre zydent sprawuje wadze wykonawcz przez
odpowiedzialnych przed Sejmem ministrw oraz podlegych im
urzdnikw. Pre zydent mianuje i odwouje rzd, jest najwyszym
zwierzchni kiem sil zbrojnych pastwa, ma prawo darowania i
zagodze nia kary, reprezentuje pastwo nazewntrz, zawiera umowy z
innymi pastwami i podaje je do wiadomoci Sejmu- Za czynnoci
urzdowe Prezydent nie odpowiada ani parlamen tarnie, ani cywilnie,
specjalny trybuna bada spraw odpowie dzialnoci Prezydenta za
pogwacenie Konstytucji, za zdrad kraju i za przestpstwa karne.
R a d a P a s t w a skada si z Prezydenta RP-, z Mar szaka i
wicemarszakw Sejmu, oraz z Prezesa Najwyszej /Izby Kontroli; w
czasie wojny do Rady Pastwa wchodzi rw nie Naczelny Dowdca
Wojska Polskiego. Sejm na jednomyl ny wniosek Rady Pastwa moe
powikszy jej skad najwicej o trzy osoby. Podstawowy zakres
kompetencji Rady Pastwa pokrywa si z zakresem uprawnie, jakie
dotychczas posiada o Prezydium K.R.N., zakres ten zosta
uzupeniony szeregiem spraw wynikajcych z nowej ustawy, np.
prawo inicjatywy ustawodawczej.
R z d R z e c z y p o s p o l i t e j skada si z ministrw wy stpujcych pod przewodnictwem P r e z e s a R a d y M i n i s t r w . Rzd wystpuje w dwojakiej postaci:
a) jako R a d a M i n i s t r w pod przewodnictwem Pre zesa R-M.

i twe m
spraw

b) jako R a d a G a b i n e t o w a pod przewodu


Prezydenta R.P., na jego yczenie w celu rozpatrywania
wyjtkowej wagi.

Rada Ministrw ponosi solidarn odpowiedzialno konstytucyjn i parlamentarn za oglny kierunek dziaalnoci rzdu.
Do odpowiedzialnoci parlamentarnej pociga ministrw Sejm
zwyczajn wikszoci. Rada Ministrw i kady minister
z osobna ustpuj na danie Sejmu. Ponadto ministrowie
odpowiadaj konstytucyjnie za zdrad stanu i zamanie konstytucji.
Wymiar
s p r a w i e d l i w o c i sprawuj sdy w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Sdziowie s w sprawowaniu
swego urzdu niezawili i podlegaj jedynie ustawom. Sdy
nie maj prawa badania wanoci ustaw i dekretw naleycie
ogoszonych. Ustawa z dnia 19 lutego 1947 r. zapowiada ustawowe uregulowanie sdownictwa administracyjnego powoanego do orzekania o legalnoci aktw administracyjnych w zakresie administracji publicznej.
Badanie dziaalnoci wadz, instytucji i przedsibiorstw
pastwowych pod wzgldem finansowym i gospodarczym naley do kompetencji N a j w y s z e j I z b y K o n t r o l i , kt. rego Prezesa wybiera Sejm; ma on bowiem prawo bra udzia
w obradach Sejmu i zabiera gos 'w sprawach zwizanych
z kontrol finansowo-gospodarcz.
Ustawa konstytucyjna
gach konstytucjii, ktrej
cie dziau stanowicego o
Brak tego dziau wyranie
ktra si nazywa ,,ustaw
ganw R.P."
Nadanie

188

tej

ma charakter rozwinitej w szczebrak jest jednego dziau, a mianowiprawach i obowizkacli obywatelskich


jest zapowiedziany w tytule ustawy,
o ustroju i zakresie najwyszych or-

ustawie wikszej

trwaoci

wyraa

si

jej

cowe]" na manifest P.K.WN. i na wyniki referendum z dn. 30- 6.


1946 roku.
W dniu 22 lutego 1947 r. Sejm Ustawodawczy uchwali na stpujc D e k l a r a c j p r a w i w o l n o c i o b y w a - t e 1
s k i c h:
Sejm ustawodawczy, jako organ wadzy zwierzchniej Na rodu
Polskiego, deklaruje uroczycie, i w swych pracach kon stytucyjnych
i ustawodawczych oraz przy wykonywaniu kon troli nad dziaalnoci
Rzdu i ustalaniu zasadniczego kierun ku polityki Pastwa
kontynuowa bdzie realizacj podstawo wych praw i wolnoci
obywatelskich, jak:
1) rwno wobec prawa bez wzgldu na narodowo, ra s,
religi, ple, pochodzenie, stanowisko lub wyksztacenie.
2) nietykalno osobist, ochron ycia i mienia obywa teli,
3) wolno sumienia i wolno wyznania,
4) prawo do nauki, wolno bada naukowych i ogasza nia ich
wynikw oraz wolno twrczoci artystycznej,
5) wolno prasy, sowa, stowarzysze, zebra, zgromadze
publicznych i manifestacji,
6) prawo
pastwowej,

wybierania

wybieralnoci

do

organw

wadzy

7) nienaruszalno mieszkania,
8) tajemnic korespondencji oraz innych rodkw poro zumienia,
9) prawo wnoszenia skarg, petycji i poda do waciwych
organw wadzy pastwowej i samorzdowej,
10) prawo do pracy i wypoczynku,

189

Deklaracja nie posiada charakteru ustawy jednak ma cha rakter


owiadczenia o bezwzgldnej mocy wicej, poniewa jej
postanowienia maj by urzeczywistniane przez Itzd, nad ktrym
rozcignie ona sw kontrole w tym wanie kierunku. Katalog praw
ustalony przez Deklaracj przedstawia si bar dzo okazale, gdy
wymienione zostay tu wszelkie moliwe uprawnienia, nawet takie, o
ktrych zazwyczaj nie wspomina si iw konstytucjach, jak np. prawo
do wypoczynku. Deklara cja tworzy uzupenienie obowizujcego u
nas obecnie prawa konstytucyjnego.

16. CHARAKTERYSTYKA NAJWANIEJSZYCH ELEMENTW


NORMY PRAWNEJ.
Punkt i. Kada norma prawna zawiera w sobie pewne skadniki, bez
ktrych istnienie jej byoby niemoliwe. Ponad to mog wystpowa
skadniki waciwe tylko niektrym nor mom prawnym.
Do elementw koniecznych nale:
podmiot,
przedmiot,
i stosunek prawny;
do elementw nieistotnych:
f a k t prawny.
Punkt 2- P o d m i o t p r a w a jest to byt, ktremu norma
przypisuje pewien obowizek lub danie prawne. Rozrniamy dwa
rodzaje takich podmiotw:
a)

osoby fizyczne,

b) o s o b y p r a w n e , ktre wedug dawniejszej termi nologii


nazyway si o s o b a m i m o r a l n y m i .
190

tura prawna mwi nawet o p o d m i o t o w o c i z w i e r z t .


Ponadto zakres podmiotowoci prawnej bywa zwiksza ny przez to, e
niektre systemy prawne uznaj podmiotowo prawn istot wyszych
od czowieka. Co si tyczy podmioto woci prawnej zwierzt, to
przyjmuje j kady system prawny stojcy na niskim poziomie kultury
prawnej.
Dawne prawo polskie na wzr innych praw redniowiecz nych
przyjmowao tak podmiotowo, przynajmniej w za kresie prawa
karnego- Jeszcze bow T iem w statutach Kazimierza Wielkiego oraz w
statucie Litewskim odznajdujemy lady od powiedzialnoci karnej
zwierzt. Pierwsze stanowi, e gdy cu dze wieprze pas si w obcym
lesie, wacicielowi lasu przysu guje prawo zabi za pierwszym razem
jednego, za drugim dwa wieprze. W tym postanoyyieniu mona
dostrzec prawo zem sty zastosowane do zwierzt jako do stworze
prawnie odpo wiedzialnych- Statut Litewski postanawia, e bydle,
ktre obra zio czowieka, ma by wydane temu, kogo obrazio.
Dzisiejsze prawo ograniczajc podmiotowo prawn wy cznie
do czowieka, ustala wprawdzie cay szereg takich obo wizkw, jak
np. zakaz drczenia zwierzt, jednak podmiotami prawa nie s tu
zyyierzta, ale ludzie ktrych uczucie litoci w stosunku do zwierzt
musi dozna odpoyyiedniej ochrony prawnej- Kady inny sposb
wyjaniania takich przypadkw byby niezgodny z duchem dzisiejszej
dogmatyki prawa uznaj cej, i prawo istnieje tylko dla ludzi.
P o d m i o t o w o p r a w n a istot wyszych od
c z o w i e k a bywa rwnie przyjmowana tylko na ni szym
poziomie kultury prawnej. Tak wic redniowieczne pra wo kanoniczne
znao np. zapisy na rzecz witych, za wedug dawnego prawa
polskiego wieci wystpowali w roli podmiotw, o ile chodzio o
majtek im darowany. Dzi jednak nayvet pra wo kanoniczne przyznaje
podmiotowo prawn tylko ludziom, postanawiajc, i podmiotem
prawa jest jedynie kady przyna leny do spoecznoci kocielnej, co
nastpuje na mocy chrztu.

191

Jeeli za dzisiejsze prawo zawiera w sobie postanowienia od noszce


si do Boga i religii, to chodzi w nich nie o podmioto wo Boga i
witych, ale o poszanowanie religijnych uczu czowieka. Tak wic
naley rozumie art. 172 naszego Kodeksu Karnego, postanawiajcy,
i kto publicznie Bogu bluni, podlega karze wiezienia do lat 5; za
podmiotowoci ludzk w treci tego przepisu przemawia fakt, e
karane jest nie samo blu- nierstwo, ale fakt, i zostao ono dokonane
publicznie, a wic e ono doszo lub mogo doj do wiadomoci
wikszj iloci osb, przy czym sprawca bd tego chce, bd
przewiduje t moliwo i na to si godzi.
Wedug dzisiejszej dogmatyki prawnej podmiotem prawa jest tylko
c z o w i e k , ktrego podmiotowo prawna utrzy muje si przez cay
czas jego ycia od urodzenia a do mierci Jednak ju z chwil
poczcia, a wiec jeszcze przed urodzeniem, czowiek jako embrion
znajduje si pod ochron prawn oraz posiada zdolno do
uzyskiwania poszczeglnych uprawnie, np. zdolno dziedziczenia
po osobie zmarej. Tak np. wedug art- 5 2 naszego prawa
spadkowego dziecko w chwili otwarcia spadku ju poczte, lecz
jeszcze nieurodzone, moe by spadko bierc, jeeli przyjdzie na wiat
ywe; w tym przypadku uwaa si, e staje si ono spadkobierc tak,
jak gdyby byo ju uro dzone w chwili otwarcia spadku- W zasadzie
osobowo czo wieka rozpoczyna si z ukoczeniem aktu urodzenia,
jednak niektre prawa (np. prawo francuskie) wymagaj, aby dziecko
urodzio si zdolne do ycia. Nasze prawo osobowe w art. 2 po stanawia, e ludzka podmiotowo prawna rozpoczyna si z chwil
urodzenia, przy czym domniemywa si, e dziecko przyszo na wiat
ywe. Egzystencja pra\yia podmiotu utrzy muje si przez cae jego
ycie, koczc si z chwil jego mierci.
Jednak czasami prawo przyjmuje istnienie podmiotowe czowieka
nawet po jego mierci. Tak wiec podmiotowo prawna osoby zmarej
przejawia si w udzielaniu polegemu w boju orderu lub wyszej rangi
wojskowej, w nadawaniu nie-

192

'tka. Prawo - 13

boszczykowi promocji doktorskiej i w tym podobnych przy padkach.


Bardzo czsto prawo dzisiejsze, dajc ochron zmar ym, ma na
wzgldzie podmiotowo osb ywych, ktrych uczucia wzgldem
zmarych wymagaj odpowiedniego posza nowania. '
Oprcz osb fizycznych istnieje ponadto jejszcze inny rodzaj
podmiotw; chodzi tu o podmioty pozbawione osobowoci fi zycznej a
nazywane zazwyczaj o s o b a m i p r a w n y m i , czyli osobami,
ktrych egzystencja ma wycznie charakter prawny. Osoby fizyczne
nie mog stanowi jedynego rodzaju podmiotw prawa, gdy ze
wzgldu na ich sabo oraz zmien no ich losw, niemoliwe jest,
aby one byy zdolne zapewni trwao stosunkw prawnych. Dlatego
kady bardziej rozwi- nity porzdek prawny przyznaje charakter
podmiotu prawnego pewnym grupom ludzkim jak rwnie i zakadom,
powstaym w celach religijnych, humanitarnych, artystycznych,
nauko wych itp.
Przez osob prawn rozumiemy byt pozbawiony osobowoci
fizycznej a dziaajcy na zewntrz jako pojedyncza cao. Mo na
wic powiedzie, e osoba prawna jest obciona pewnymi
obowizkami prawnymi oraz wyposaona w pewne dania prawne,
przy czym kady obowizek i kade danie prawne odnosi si
bezporednio do osoby prawnej, jako do podmiotu, nie za do jej
organw administracyjnych, ani te do ogu ska dajcych j
czonkw. Wedug art. 23 naszego prawa osobo wego, osoba prawna
dziaa przez swoje organa w sposb, prze widziany w przepisach
szczeglnych lub w statutach, normu jcych ustrj tego rodzaju
podmiotu
prawnego.
Majtek
sto warzyszenia,
posiadajcego
osobowo prawn, nie jest majt kiem ogu czonkw, lecz
majtkiem stowarzyszenia, jako samoistnej caoci ktra ze swej
strony moe mie pewne obo wizki i dania do swoich czonkw.
Osoby prawne mog mie te same obowizki i prawa, co i osoby
fizyczne, z wyjtkiem praw i obowizkw czysto osobistych,
zwizanych z natur oso-

193

by,fizycznej. Tak wic osoba prawna nie moe eni si, nie mo e by
wiadkiem w sdzie, nie moe suy w wojsku, nie moe sporzdzi
testamentu itd. Natomiast wolno jej dziaa w tych wszystkich
dziedzinach, gdzie dziaanie nie jest uzale nione od fizycznej natury
podmiotu. Moe przeto osoba prawna przyjmowa zapisy
testamentowe, moe posiada swj majtek, oddawa go w dzieraw,
zaciga dugi, zawiera rne umo wy itp.
Rozrniamy dwa rodzaje osb prawnych: s t o w a r z y s z e n i a i f u n d a c j e . Stowarzyszenie jest to zrzeszenie ludzi,
dziaajce nazewntrz jako pojedyncza cao. Fundacja jest to
majtek przeznaczony na okrelone cele (zakady, stypendia, za pisy)
a wystpujcy nazewntrz jako pojedyncza cao. Po nadto stosujemy
jeszcze podzia osb prawnych na o s o b y p r a w n e p r a w a
p u b l i c z n e g o
i
osoby
prawi
e
p r a w a
p r y w a t n e g o; przykadem osoby'praw nej prawa publicznego
jest Skarb Pastwa, ktry ma charakter podmiotu prawnego w
sprawach, dotyczcych interesw majt kowych Pastwa, za osobami
prawnymi prawa prywatnego s np. wszelkie spki handlowe.
W zakresie naszego prawa obecnie obowizujcego, odno szcego
si do osb prawnych, naley wymieni przede wszyst kim
rozporzdzenie ustawodawcze z dnia 27 padziernika 1932 r. o
stowarzyszeniach oraz rozporzdzenie ustawodawcze z dnia 22 marca
1928 r., regulujce prawo o fundacjach.
Punkt 3- Prawo przyznaje podmiotom prawnym dwa ro dzaje
zdolnoci: z d o l n o
prawn,
oraz z d o l n o
do
d z i a a n i a p r a w n e g o . Zdolno prawna jest zdolnoci do
posiadania podmiotowoci prawnej i dzieli si na zdolno biern,
czyli zdolno do posiadania obowizkw oraz na zdolno czynn,
czyli zdolno do posiadania uprawnie. W obecnych czasach na
skutek nieuznawania niewolnictwa

194

kady czowiek ma zdolno prawn. Takie wanie jest stano wisko


naszego prawa osobowego z dnia 29 sierpnia 1945 r.
Wedug art. 1 tego prawa kady ma zdolno prawn, a wic w
granicach ustawy moe mie prawa i obowizki prawne. Natomiast
zdolno, do dziaania prawnego polega na zdolnoci do zawierania
aktw prawnych i moe by pewnym podmio tom cakowicie
odmwiona lub te przyznana im jedynie w spo sb ograniczony.
Jeeli podmiot jest zupenie pozbawiony zdol noci do dziaania
prawnego, to wwczas za niego dziaa opie kun; wedug naszego
prawa osobowego ma to miejsce w sto sunku do maoletnich
nieusamodzielnionych
oraz
do
osb
ca kowicie
ubezwasnowolnionych
na
skutek
choroby
psychiczne]
ub
niedorozwoju psychicznego, o ile ich stan umysowy wy klucza
zdolno do prowadzenia wasnych spraw- Jeeli zdol no do
dziaania prawnego jest tylko ograniczona, to wtedy podmiot ma nad
sob kontrol ze strony kuratora, ktrego zgoda bywa wymagana do
wanoci doniolejszych aktw praw nych; nasze prawo osobowe
stosuje takie czciowe ogranicze nie zdolnoci do dziaania prawnego
wzgldem osb, podlegaj cych sabszemu stanowi choroby
psychicznej lub niedorozwoju psychicznego oraz wzgldem
maoletnich, ktrzy ukoczyli sidmy rok ycia, jak rwnie
wzgldem marnotrawcw, nao gowych pijakw i narkomanw.
Nieograniczon zdolno do dziaania prawnego uzyskuje si
przez dojcie do pewnego wieku, co si nazywa osigniciem
p e n o l e t n o c i . Wedug naszego prawa osobowego (art. .') 3)
ten, kto ukoczy osiemnasty rok ycia, jest penoletni; a przeto ma
pen zdolno do dziaania prawnego. Chodzi tu o zdolno ogln,
rozcigajc si na wszelkie przejawy dzia ania prawnego.
Istnieje ponadto zdolno szczeglna, ustalona dla niektrych
aktw prawnych; np. wedug art. 75 naszego prawa spadkowe go z
dnia 8 padziernika 1946 roku, zdolno do sporzdzania iestamentu
ma kada osoba fizyczna, ktra ukoczya lat 16

195

i nie jest ubezwasnowolniona cakowicie; wedug art. 6 1 na szego


prawa maeskiego z dnia 25 wrzenia 1945 roku prawn zdolno
do wstpienia w zwizek maeski maj mczyzna i kobieta, ktrzy
ukoczyli osiemnasty rok ycia (w danym wy padku termin szczeglny
pokrywa si z oglnym terminem osignicia penoletnoci).
Osignicie zdolnoci do dziaania prawnego w szczeglnym
zakresie bywa niekiedy przesuwane poza granice penoletnoci; np.
wedug art. 33 konstytucji polskiej z 1935 roku prawo Wy bierania
posw do Sejmu ma kady obywatel bez rnicy pci, ktry przed
dniem zarzdzenia wyborw ukoczy lat 24 oraz korzysta w peni z
praw cywilnych i obywatelskich, za prawo wybieralnoci (zostania
posem) ma kady obywatel, posiada jcy prawo wybierania, jeeli
ukoczy lat 30 (konstytucja marcowa" z 1921 r. przyjmuje wiek lat
21 i 25).
Punkt 4. Podmiotowi przysuguje cay szereg waciwoci
prawnych,
ktre
mona
nazwa
w a c i w o c i a m i
p o d m i o t o w y m i . Najwaniejsze z nich przedstawiaj si w
sposb nastpujcy:
a) N a z w i s k o , ktrego uywanie znajduje si pod ochron
prawn. Art 24 naszego prawa osobowego udziela takiej ochro ny
rwnie i nazwom osb prawnych. Wedug art. 17 naszego prawa
maeskiego ona przybiera nazwisko ma, ale moe ono by dla
niej uzupenieniem nazwiska rodowego, jeeli w akcie maestwa
owiadczy, e zachowuje swe nazwisko rodowe. Art. 17 naszego
prawa rodzinnego z dnia 22 stycznia 1946 roku postanawia, e dzieci
z maestwa nosz nazwisko ojca, gdy wedug art. 52 1 dziecko
pozamaeskie nosi nazwi sko rodowe matki. Na mocy dekretu z dnia
10 listopada o zmia nie i ustalaniu imion i nazwisk obywatel polski
jest uprawniony do zmiany imienia i nazwiska w przypadkach oraz w
trybie wskazanym w tym dekrecie.
b) Z w i z e k r o d z i n n y , ktry wystpuje pod dwiema
196

postaciami, a mianowicie jako p o k r e w i e s t w o


i jako
p o w i n o w a c t w o . Pokrewiestwo polega na wsplnocie krwi, za
powinowactwo jest to stosunek pomidzy jednym ze wspmaonkw
a krewnymi drugiego.
Rozrniamy pokrewiestwo w linii prostej oraz w linii bo cznej.
Krewni w linii prostej s to osoby, z ktrych jedna po chodzi od
drugiej, przy czym s one wzgldem siebie zstpny mi lub wstpnymi.
Do zstpnych nale dzieci, wnuki, praw nuki i dalsi zstpni, za
wstpnymi s rodzice, dziadkowie, pra dziadkowie itd. Pokrewiestwo
w Unii bocznej opiera si na pochodzeniu od wsplnego przodka w
taki sposb jaki wie np. braci i siostry oraz ich zstpnych. Krewni
jednego z ma onkw s powinowatymi jego wspmaonka w linii
pokre wiestwa. Zarwno pokrewiestwo jak i powinowactwo mierz
si w liniach za pomoc stopni, ktre s liczone wedug iloci urodze
oddzielajcych dane osoby. O ile chodzi o lini boczn, to obliczanie
stopni odbywa si moe albo wedug systemu rzymskiego, albo
wedug systemu kanonicznego.
Wedug systemu rzymskiego naley liczy od jednego krewnego.
Natomiast wedug systemu kanonicznego ilo uro dzin liczy si tylko
w jednej linii, przy czym jeeli s one nie rwne w duszej.
Prawne znaczenie pokrewiestwa i po winowactwa wystpuje
najjaskrawiej w prawie maeskim, gdzie ono ustala przeszkody do
zawarcia maestwa; pokre wiestwo stanowi podstaw dziedziczenia
ustawowego w pra wie spadkowym.
c ) M a j t e k podmiotu stanowi og praw (aktyww) i ci arw (passyww), dajcych si wyrazi w pienidzach; prawa
majtkowe przeciwstawiaj si prawom niemajtkowym, ta kim jak np.
prawa polityczne podmiotu. Majtek podmiotu skada si z rzeczy
materialnych oraz z praw o wartoci pie ninej. Wedug art. 1 naszego
prawa rzeczowego z dnia 11 pa dziernika 1946 roku rzeczami s
jedynie przedmioty materialne. Mona do majtku zalicza oprcz
praw rwnie i skargi s-

197

dowe przysugujce podmiotowi, przy czym skarga tym si r ni od


prawa, e ma ona warto jedynie prawdopodobn, gdy prawo posiada
warto pewn.
Rzeczy dziel si na ruchome i nieruchome. Rzeczy nieru chome
czyli nieruchomoci s to oprcz ziemi wszelkie rzeczy zczone z
ni w taki sposb, e nie mog by ruszone z miej sca bez utracenia
swej istoty i celu, np. domy. Ruchomociami s przedmioty, ktre
albo same mog si przenosi z miejsca na miejsce (zwierzta), albo
te mog by przenoszone przy uyciu siy obcej (przedmioty
martwe). Najdalej idce prawo- do rzeczy jest to prawo wasnoci,
ktre uprawnia waciciela do korzystania z rzeczy z wyczeniem
innych osb oraz do roz porzdzania ni, przy czym te uprawnienia
utrzymuj si w granicach przez ustawy okrelonych (art. 28 naszego
prawa rzeczowego).
d ) M i e j s c e z a m i e s z k a n i a czyli domieyl jest to miejsce,
w ktrym podmiot ustala gwne siedlisko dla swego pobytu oraz dla
swoich spraw. Zazwyczaj miejsce zamieszkania odpowiada
rzeczywistemu miejscu przebywania podmiotu, a przeto moe by
nazwane f a k t y c z n y m
m i e j s c e m
zamieszkania.
Istnieje
ponadto
tzw.
ustawowe
m i e j s c e
z a m i e s z k a n i a , ktre bywa wyznaczane przez prawo w
stosunku do osb, pozbawionych ze wzgldw familijnych lub
subowych swobody wyboru miejsca zamiesz kania. Np. ona dzieli
miejsce zamieszkania ma, za dzieci ojca, o ile pozostaj pod jego
wadz; czasami urzdnik musi mie miejsce zamieszkania w miejscu
swego
urzdowania.
Nakoniec
trzeba
wymieni
tzw.
z a m i e s z k a n i e o b r a 1 1 e , polegajce na tym, e strony
w umowie oznaczaj jakie miej sce fikcyjne, aby uatwi sobie
transakcj^, procedur protestu weksli, dorcze pozww sdowych
itp.; zamieszkanie obrane moe by nazwane zamieszkaniem
fikcyjnym.

198

Punkt 5 .
P r z e d m i o t ,
c z y l i
t r e prawa,
polega na zachowaniu si podmiotu, uregulowanym przez nor m
prawn. To zachowanie si bywa przez prawnikw okrela ne jako
c z y n n o c i p r a w n e , przy czym te czynnoci s rnych
rodzajw. Przede wszystkim chodzi tu o czynnoci pozytywne,
ujmowane przez aciski wyraz ,,1'acere"; jest to wszelkiego rodzaju
c z y n i e n i e , jak np. zapacenie ceny kupna, zwrcenie poyczki
itp.
Ponadto bywaj czynnoci negatywne (non facere), czyli izw.
n i e c z y n i e n i e ; chodzi tu o powstrzymywanie si oso by
zobowizanej do czynienia, aby je umoliwi osobie upraw nionej. Np.
nie-wlaciciel nie moe wykona wzgldem danej rzeczy szeregu
czynnoci, zastrzeonych wycznie dla jej wa ciciela. Wprawdzie te
dwa sposoby legalnego zachowania sie podmiotw wystpuj
najczciej, jednak czasami mona rw nie spotka si z trzecim
rodzajem zachowania si, okrelonym jako cierpienie lub
z n o s z e n i e ( p a t i ) , a polegajcym na znoszeniu pewnego stanu
rzeczy, np. pewnego zachowania sie sublokatora w wynajtym
haieszkaniu (gra na skrzypcach, cz sta kpiel w azience itp.) lub
znoszenia pobytu w wizieniu. Do tych trzech zasadniczych typw
zachowania si podmiotu praw nego sprowadza si logicznie cakowity
zakres przedmiotu prawa. Jednak dogmatyka prawa obowizujcego
usiuje w rozmaity sposb powikszy ilo tych typw; np. nasz
Kodeks Zobowiza ustala w art. 2 2, e treci wiad- tzenia moe
by danie, czynienie, nieczynienie, zaprzestanie lub znoszenie.
Poniewa norma prawna ma charakter roszczeniowy, przeto w
kadym przypadku przedmiot obowizku prawnego wie sio cile z
przedmiotem uprawnienia; pomidzy tymi przedmiota mi zachodzi
najcilejsza odpowiednio. Jeeli wic na stronie zobowizanej
wystpuje czynienie, to zachowanie si podmiotu uprawnionego
sprowadza si do otrzymania, bdcego

199

b : ernym odpowiednikiem obowizku czynienia (uszy paszcz mie


uszyty paszcz itp.). *)
Jeeli za przedmiotem obowizku jest nieczynienie, to od powiadajcy mu przedmiot uprawnienia polega na nieznoszeniu (non
pati); np. jeeli A ma obowizek niegrywania na forte pianie
wieczorem w mieszkaniu wynajmowanym od B, to B ma prawo nie
znosi tej muzyki wieczornej od swego subloka tora, a wic to
nieznoszenie stanowi przedmiot jego upraw nienia.
Wreszcie gdy przedmiotem obowizku jest znoszenie, to wwczas
jako przedmiot uprawnienia wystpuje czynienie (facere); np. gdy
lokator ma obowizek znosi muzyk swego sublokatora, to wwczas
ten ostatni ma prawo gra.
Ustalajc tre obowizkw oraz da prawnych pod po staci
pewnych czynnoci, musimy w kadym wypadku dokad nie
stwierdzi, na czym te czynnoci maj polega. Dlatego zagadnienie
s p o s o b u
w y k o n a n i a
czynnoci
prawnych
stanowi jeden z waniejszych problemw do gmatyki prawa, ktra
zajmuje si zarwno zewntrzn, jak i wewntrzn stron tych
czynnoci; tworzy to dwie kwestie dogmatyczno-prawne.
Pierwsza z nich dotyczy tego, czy dana czynno powinna by
wykonana od razu w c a o c i , czy te moe by do konywana
c z c i a m i . Zauway tu naley, e niektre czynnoci nie
dopuszczaj wykonania czciowego bdc z na tury czynnociami
niepodzielnymi, np. dostarczenie konia lub psa. W przypadku, gdy
czynno jest z natury podzielna, prze pis prawny musi wyranie
zdec)dowa, czj taka podzielno jest prawnie dopuszczalna. Np.
wedug art. 206 1 naszego
*) W pierwszym wydaniu omwiona zostaa ta kwestia niedo kadnie, na co w swojej ocenie zwrci uwag prof. Lande, ktremu na
tym miejscu pragn za to szczerze podzikowa.
200

Kodeksu Zobowiza, wierzyciel moe odmwi


wiadczenia czciowego, jeeli cay dug jest wymagalny.

przyjcia

Waniejsza jest druga kwestia, ktra wysuwa tzw. wymg


starannoci (diligentia), z jak czynno powinna by wykonana.
Prawo rzymskie starao si stworzy szablonowy wymiar starannoci,
przy czym ten szablon przetrwa do cza sw dzisiejszych, czego
przykady znajdujemy przede wszystkim w Kodeksie Napoleona.
Jednake natura wymogu starannoci nie dopuszcza szablonu i dlatego
domaga si samodzielnego wy mierzania tego obowizku w zalenoci
od indywidualnych oko licznoci kadego przypadku, skd rodzi si
uzasadnienie tezy, i jedynie wskazan miar starannoci jest wymg
susznej
sta rannoci
albo
naleytej
staranoci.
Natomiast
odziedziczone po prawnikach rzymskich formuki starannoci
rozrniaj nast pujce jej rodzaje: a) staranno przestrzegan we
wasnych sprawach (diligentia quam in suis rebus); b) staranno do brego ojca rodziny (diligentia diigentis patris familias); c) sta ranno
najlepszego ojca rodziny (diligentia diligentissimi pa tris familias).
Jednake wszelkie prby szablonowego ujcia starannoci mog
dawa dziwaczne wyniki i dlatego przyjta przez Kodeks Napoleona
szablonowa miara starannoci w postaci staran noci dobrego ojca
rodziny spotyka si ze zoliw krytyk, ktrej jaskrawym
przejawem bywa podawanie synnego przy kadu polegajcego na
skardze sdowej dyrektora kabaretu przeciwko tancerce, ktra
narazia przedsibiorstwo na straty wykonywujc swe produkcje
taneczne bez starannoci dobrego ojca rodziny.
Nowsze kodeksy cywilne staraj si znale bardziej uzasad niony
szablon starannoci, jak np. miara starannoci zawodo wej.
Zwolennicy tego nowego szablonu mog podawa rne przykady dla
wykazania trafnoci przyjtego przez siebie kry terium. Jednake nie
kada czynno znajduje dla siebie idealny miernik starannoci w
wykonywaniu zawodowym, a zreszt na-

201

wet w przypadku przydatnoci takiego miernika kada czynno


zaley od okolicznoci indywidualnych, a przeto staranne jej
wykonanie daje si oceni jedynie na podstawie autonomiczne go
przekonania, czyli giosu susznoci. Dlatego za najbardziej
uzasadnione naley przyj cakiem oglnikowe okrelenie wy mogu
starannoci przez wprowadzenie ustalonego przez nas po wyej
terminu susznej ub naleytej starannoci.
Takie wanie ujcie wymogu starannoci znajduje si w pol skim
Kodeksie Zobowiza, ktry wprowadzi obowizek na leytej
starannoci. Np. art. 301 2 postanawia, e sprzedawca powinien z
naleyt starannoci dokona wyboru osoby lub zakadu, ktremu
poleca przesanie rzeczy.
Punkt 6. Norma prawna ustala dla konkretnych przypad kw wze
prawny, ktry czy jakie podmioty zobowizane z jakimi
podmiotami uprawnionymi. Kady taki wze prawny polega na
stosunku pomidzy podmiotami, ktry ze wzgldu na swoj podstaw
prawn zasuguje na miano s t o s u n k u p r a w n e g o . Mona
przeto okreli stosunek prawny jako stosunek spoeczny oparty na
normie prawnej. Gdy norma prawna ustala ogln zasad
postpowania, to stosunek prawny dotyczy konkretnych zwizkw
pomidzy podmiotami.
Roszczeniowy charakter normy prawnej sprawia, e strom
stosunku prawnego wystpuj w dwch rnych rolach: jedna strona
jest zobowizana, za druga uprawniona.
Jednak czasami mamy do czynienia ze stosunkiem wzajem nym, w
ktrym kada strona w swoim stanowisku czy od powiednio obydwie
role. Po jednej lub nawet po obu stronach moe wystpowa nie tylko
jeden, ale take^i wiksza ilo pod miotw, np. wspdlunicy lub
wspwierzyciele.. Doda przy tym naley, e gdy stron stanowi
kilka podmiotyy, to w takim przypadku stanowisko kadego z nich
moe by albo cakiem niezalene od innych, albo te oparte na
zasadzie solidarnoci

202

wobec diugiej strony. Przykadem moe tu by solidarno


wspdunikw lub wsplwierzycieli w stosunkach zobowi zaniowych. Solidarno po stronie dunikw, czyli tzw. soli darno
bierna, polega na tym, e wszyscy wspdunicy od powiadaj za
jednego, a jeden za wszystkich, gdy kady odpo wiada za cao
nalenoci przy czym taka wspodpowiedzial no istnieje lak dugo,
dopki wierzyciel nie zostanie w zupe noci zaspokojony. Solidarno
po stronie wierzycieli, czyli tzw. solidarno czynna, sprawia, e
kady z wierzycieli moe da uiszczenia caej wierzytelnoci,
wobec czego zaspokojenie je dnego umarza dug wzgldem wszystkich
wierzycieli.
Strony stosunku prawnego mog by cile okrelone, jak to ma
miejsce np. w stosunku pomidzy cile okrelonym wie rzycielem
oraz cile okrelonym dunikiem; jednak mog by one rwnie
(jedna lub obydwie) nieokrelone, np. stosunek wasnoci zawiera si
pomidzy cile okrelonym wacicie lem rzeczy oraz nieokrelonymi
niewacicielami, ktrym nie wolno przeszkadza wacicielowi w
rozporzdzaniu swoj wa snoci. Strona nieokrelona bywa w
terminologii przepisw prawnych oznaczona przez wyraz kady".
Stosunek prawny jako wze czcy podmioty prawa musi
odpowiada pewnym warunkom wymaganym przez prawo obo wizujce. Takimi warunkami s zazwyczaj: okrelono i wy konalno obowizku oraz jego zgodno z porzdkiem publicz nym i
dobrymi obyczajami.
Zauway przy tym naley, i obowizek moe by okrelo ny
przez same strony, jednak strony mog postanowi, e okre lenia tego
dokona jaka osoba znajdujca si poza danym sto sunkiem prawnym,
czyli tak zwana osoba trzecia; ponadto okre lono czasami wynika z
okolicznoci danego stosunku, czyli z jego natury. Wykonalno
polega na tym, e obowizek musi by sam przez si moliwy do
spenienia. Moliwo bywa fak- Wczna, gdy chodzi o obiektywn
mono spenienia czego.

203

ponadto moemy mie do czynienia z moliwoci prawn, ktra


wystpuje wwczas, gdy prawo nie zabrania danego po stpowania.
Jako przykad niemoliwoci faktycznej wymienimy sporz dzenie
perpetuum mobile", za za przykad niemoliwoci prawnej
wemiemy dokonanie morderstwa lub faszowanie pienidzy. Jeeli
niemoliwo wykonania wynika z winy jednej ze stron, to wtedy nie
wolno mwi o niewykonalnoci obowiz-' ku, jako o przyczynie
ustania stosunku prawnego, a przeto sfro- na, ktra jest winna tej
niewykonalnoci odpowiada wobec strony przeciwnej za skutki swej
winy. Np. polski Kodeks Zo bowiza w art. 239 postanawia, i
dunik jest odpowiedzialny wobec wierzyciela za wszelk szkod,
wynik z niewykonania lub z nienaleytego wykonania
zobowizania, chyba by udo wodni, e niewykonanie lub nienaleyte
wykonanie jest na stpstwem okolicznoci, za ktre nie odpowiada.
Zgodno obo wizkw z porzdkiem prawnym uzasadnia jego
moliwo prawn, natomiast dobre obyczaje stanowi tre
specyficznego warunku, przy czym bardzo czsto ustawa wyranie o
nim wspomina, np. czyni to zwykle prawo zobowizaniowe w dziale
dotyczcym zawarcia umw.
Punkt 7. Czsto wze pomidzy stronami stosunku praw nego
zaley od pewnego faktu, ktrego nastpienie powoduje powstanie,
zmian lub zganiecie tego stosunku. Taki fakt na zywamy f a k t e m
p r a w n i e r e l e w a n t n y m , czyli doniosym lub f a k t e m
prawnym.
Dogmatyka prawnicza rozrnia dwa rodzaje faktw praw nych:
jedne polegaj na zdarzeniach niezalenych od wiado mego dziaania
ludzkiego, gdy drugie stanowi objawy takiego wanie dziaania.
Pierwsze nazywaj si w y d a r z e n i a m i p r a w n y m i ( l e s faits
juridiques, juristische Tatsachen), za drugie nosz nazw aktw
prawnych (les actes juridiques, Rechtsgeschft).

204

W y d a r z e n i a p r a w n e daj si zrniczkowa na szereg


rodzajw, klre zgodnie ze schematem klasyfikacyj nym prof. Jarry
ujmiemy w nastpujcy sposb:
a) Przede wszystkim wymienimy w y p a d k i d o t y c z c e
i s t n i e n i a i r o z w o j u s a m e g o p o d m i o . t u, np.
urodzenie, dojcie do penoletnoci, mier; kade t3- kie wydarzenie
wywouje odpowiednie skutki prawne, np. wed ug naszego prawa
osobowego kady przez sam fakt ukoczenia osiemnastego roku ycia
uzyskuje pen zdolno do dziaania prawnego.
b) Ponadto chodzi o w y p a d k i
d o t y c z c e
istn i e n i a i r o z w o j u m a j t k u , np. wydawanie przez
ziemi podw, przyplodek zwierzt itp.; takie wydarze nia rozszerzaj
zakres wasnoci podmiotu. Przykadowo wspo minamy tu o art. 71
naszego prawa rzeczowego, postanawiaj cym, i uprawniony do
pobierania przychodw naturalnych rzeczy nabywa je na wasno
przez oddzielenie ich od rzeczy.
c) Wreszcie trzecim rodzajem wydarze prawnych jest u p y w
c z a s u powodujcy pewne skutki prawne, np. przy znajcy
faktycznemu posiadaczowi rzeczy charakter prawnego waciciela.
Skutki upywu czasu wyraaj si w instytucji prawnej znanej ju
prawu pierwotnemu a wystpujcej pod nazw przedawnienia, ktre
wystpuje pod dwojak postaci: jako przedawnienie umarzajce i
jako przedawnienie nabywcze, zwane zasiedzeniem.
Prawo rzymskie podkrelao fakt nabycia prawa na skutek upywu
czasu i mwio o zasiedzeniu (usuc.apio), natomiast dawne prawo
polskie zwracao przede wszystkim uwag na utrat prawa ze strony
dotychczas uprawnionego, traktujc t utrat jako kar, ktra spada
na tego, kto swego prawa przez pewien czas nie dochodzi; wedug
dawnego prawa polskiego nabycie prawa stao tu na dalszym planie i
byo wynikiem uprzedniej utraty prawa. W terminologii dawnego
prawa pol skiego ustalona zostaa nazwa: dawno", ktr to nazw
prze
205

;o nasze nowe prawo rzeczowe w stosunku do zasiedzenia, gdy


przedawnienie umarzajce utrzymao dla siebie w naszym Ko deksie
Zobowiza nazw przedawnienia. Oczywicie zasiedze nie powoduje
nabycie prawa za przedawnienie umarzajce wywouje jego utrat
przez dotychczas uprawnionego, przy czym pierwsze naley do
dziedziny prawa rzeczowego, za dru gie do dziedziny prawa
zobowizaniowego.
A k t y p r a w n e stanowi objaw wiadomej dziaalnoci
podmiotu i s przez dogmatyk prawn zaliczane do dziedziny
owiadcze woli. Aby akt prawny posiada skuteczno prawn, musi
odpowiada pewnym warunkom, niezbdnym do jego bezwzgldnej
wanoci, gdy w przeciwnym razie akt jest wa dliwy, a przeto moe
by uznany albo za niewany z samego prawa albo za podlegajcy
uniewanieniu drog wyroku sdo wego. Do tych warunkw naley:
a)

waciwa forma,

b)

s w o b o d a d e c y z j i oraz

c)

naleyta w i a d o m o co do treci decyzji.

W prawie stojcym na niszym poziomie kultury prawn


kwestia f o r m y a k t u p r a w n e g o posiada olbrzymie
znaczenie, przy czym wymagany bywa peen symbolizmu for malizm,
ktry ma uwiadomi podmioty prawne o narzucaj cych si na nie
wizach prawnych. Np. w dawnym prawie pol skim podniesienie
dziecka przez ojca (sublatio) oznaczao akt uznania go za swoje, za
picie wody lub innych napoi stoso wano przy przenoszeniu wasnoci
oraz przy przysidze. Na wyszym poziomie kultury prawnej
dopuszczana bywa dowolna forma owiadczenia woli; za forma
szczeglna, a mianowicie pisemna bywa wymagana tylko wyjtkowo,
przy czym ten wy mg albo moe by niezbdny do wanoci aktu,
albo te sta wiany jedynie dla celw dowodowych, to znaczy, e
wprawdzie akt nieformalny jest wany, ale w razie sporu dowd ze
wiad kw jest wykluczony, wobec czego strona nie moe dochodzie

206

wo forma aktu notarialnego, np. wedug art. 46 naszego prawa


rzeczowego umowa o przeniesienie wasnoci nieruchomoci
winna by pod niewanoci zawarta w formie aktu notarialnego.
Owiadczenie woli moe by w y r a ii e
d o r o z u m i a n e oraz
domnit m a n e.
Owiadczenie woli jest wyrane, gdy podmiot bezporednio
oznajmia swoj decyzj ustnie, pisemnie, podaniem reki, skinieniem gow lub w jaki inny sposb. Owiadczenie woli jest
dorozumiane gdy wynika porednio z zachowania si podmiotu,
np. gdy zniszczenie dokumentu moe by uznane za ch zwolnienia dugu. Owiadczenie woli domniemane zachodzi wwczas, gdy wola wcale nie zostaa oznajmiona nawet porednio, ale jest tylko prawdopodobna w danych okolicznociach;
np. art. 115 naszego Kodeksu Zobowiza wymaga, aby prowadzcy cudze sprawy bez zlecenia dziaa z domnieman wol
osoby zainteresowanej.
Co si tyczy s w o b o d y d e c y z j i owiadczajcego wol, to ograniczeniem tej swobody jest p r z y m u s , wystpujcy pod postaci przymusu fizycznego lub psychicznego. Przymus fizyczny (vis absoluta) polega na pozbawieniu moliwoci
dziaania przez oddziaywanie fizyczne, np. skrpowanie drnika kolejowego, ktry nie jest wobec tego w stanie wystawi
sygnaw. Wedug art. 19 naszego Kodeksu Karnego, nie popenia przestpstwa ten, kto dopuszcza si czynu pod wpywem
przymusu fizycznego, ktremu nie mg si oprze. Przymus
psychiczny (vis compulsiva, violence, Drohung) polega na grobie; chodzi o to, e kto decyduje si na zoenie owiadczenia
woli, obawiajc si e jemu lub innej osobie grozi powane niebezpieczestwo osobiste lub majtkowe.
207

eniu o treci skadanego owiadczenia wasnego lub drugiej strony.


Bd moe dotyczy albo istoty rzeczy, o ktr w akcie chodzi, albo
osoby bdcej przyczyn powstania aktu. Za przy kad bdu co do
rzeczy wemy kupno lichtarzy, o ktrych na bywca sdzi, i s
antykami. Przykad bdu co do osoby moe polega na tym, e kto w
przekonaniu, i rczy za swego zna jomego, udziela porczenia za inn
osob o tym samym nazwi sku. Podstp polega na rozmylnym
dziaaniu drugiej strony ktra wiadomie swego wsplkontrahenta
wprowadzia w bd. Mamy tu wic do czynienia z umylnym
wprowadzeniem w bd lub ze spowodowaniem pomyki w celu
wywoania owiadczenia o pewnej treci.
*

Punkt 8. Dogmatyka prawna ustala rozwinit klasyfika cj


aktw
p r a w n y c h . Ze wzgldu na sw zgodno lub
niezgodno z prawem dziel si one na a k t y p r a w n i e
dozwolone i na a k t y
p r a w n i e
n i e d o z w o l o n e . Mowa potoczna nazywa akty niezgodne z prawem aktami
bezprawnymi, natomiast jzyk prawniczy poucza nas o aktach
prawnych niedozwolonych. Obydwa z wymienionych tu rodzajw
aktw prawnych ulegaj dalszemu podziaowi.
Akty
p r a w n e
wszystkim na:

d o z w o l o n e

dziel

si

przede

jednostronne
i dwustronne.
Akty jednostronne s objawem dziaania jednej osoby lub jednej
strony zoonej z kilku osb, np. sporzdzenie testamen tu,
wystpienie z ofert, przyjcie lub odrzucenie spadku, przy rzeczenie
nagrody, wystawienie papieru wartociowego itp. Akty dwustronne
polegaj na wspdziaaniu dwch stron i wystpu j przede
wszystkim w postaci umw.
Ponadto naley
dozwolonych na:
208

wymieni

zrniczkowanie

aktw

prawnych

i
a k t y
obciiwe.

p o d

t y t u e m

obciliwym,

czyli

Pierwsze z nich przysparzaj korzyci pewnej osobie lub ze spoowi osb, przy czym obdarowany nie jest obowizany da za t
korzy rwnowartoci; przykadem moe tu by darowiz na oraz
testament. Natomiast drugie wymagaj wanie takie] rwnowartoci;
chodzi tu np. o poyczk oprocentowan, sprze da, najem itp.
Wreszcie ostatni podzia aktw prawnych dozwolonych roz rnia:
a k t y m i d z y y j c y m i ( i n t e r vivos) i a k t y
w y p a d e k m i e r c i , czyli akty ostatniej woli (mortis
causa).

n a

Skutek pierwszych wystpuje ju za ycia ich sprawcw, gdy w


drugich osoby yjce pragn ustanowi pewne prawa na czas, gdy ju
nie bd y; te ostatnie akty mog by odwoane a do zgonu ich
sprawcw a osigaj skutki dopiero w chwili ich mierci.
A k t y p r a w n i e n i e d o z w o l o n e dziel si na:
bezprawie cywilne i bezprawie karne.
Bezprawie cywilne wystpuje w dawniejszej dogmatyce prawnej,
a mianowicie w Kodeksie Napoleona pod nazw wy stpku cywilnego
oraz jakby wystpku, lecz dogmatyka now sza, .ktrej wyrazicielem
jest nasz Kodeks Zobowiza, nie roz rnia wystpkw i jakby
wystpkw, lecz mwi oglnikowo o czynach niedozwolonych.
Bezprawie cywilne jest to czyn za broniony przez prawo pod grob
wynagrodzenia wyrzdzo nych szkd i strat.
Bezprawie karne (przestpstwo) stanowi czyn zabroniony przez
prawo pod grob kary polegajcej na grzywnie, areszcie, wizieniu
zwykym lub cikim, a nawet na karze mierci. Po nadto kodeksy
karne znaj tzw. kary dodatkowe; wedug art. 44 naszego Kodeksu
Karnego karami dodatkowymi s: a) utrata

Pit ka. P ramo - 14

209

praw publicznych; b) utrata obywatelskich praw honorowych (np.


orderw); c) utrata prawa wykonywania zawodu; d) utra !a praw
rodzicielskich
i
opiekuczych;
e)
konfiskata
przedmio tw
majtkowych i narzdzi; f) ogoszenie wyroku w pi- ?mach.
Przy bezprawiu cywilnym bywa przede wszystkim brana pod
uwag wielko nadwyronego dobra prywatnego, przeto wedug
tego nastpuje ustalenie rozmiarw odszkodowania, o ja kie wystpuje
strona poszkodowana. Natomiast bezprawie karne polega na
naruszeniu dobra ogu, za wymierzenie kary ma by
zadouczynieniem wobec spowodowanego stanu rzeczy, przy czym
wzgld na okolicznoci szczeglne, np. na zamono przestpcy,
moe spowodowa to, e wielko kary grzywny b dzie znacznie
przekraczaa rozmiary wyrzdzonej szkody.
W wikszoci wypadkw akty bezprawne cz w sobie stro n
cywiln i kryminaln; takimi s zamachy na osoby oraz na rzeczy, np.
zabjstwo i kradzie. Jednake, mog istnie ta kie bezprawia
kryminalne, ktre zupenie nie posiadaj cech bezprawia cywilnego,
to znaczy, e nie wyrzdzaj szkody ad nej osobie nie pocigajc za
sob obowizku odszkodowania np. usiowanie zabjstwa,
przygotoyyanie do podrabiania monety itp.
Moe by rwnie odyyrotnie, a yyic bezprayyia cywilne mo g
wcale nie posiada cech kryminalnych, np. niewdziczno
obdarowanego yyzgldem darczycy, co sprowadza za sob pe wien
rodzaj kary cywilnej, a mianowicie mono odwoania darowizny z
powodu niewdzicznoci. Art. 366 naszego Kodeksu Zobowiza
mwi o racej niewdzicznoci jako o uzasadnie niu odwoania
darowizny przez darczyc. Podwjna natura aktw bezprayvnych
sprawia, e czasami dochodzenie cywilne bywa doczone do
dochodzenia karnego, przez co tworzy si tzw. proces poczony np.
do procesu o zabjstwo dodaje si prywatn skarg dzieci o
odszkodowanie za strat opiekuna (zwykle chodzi tu o tzw.
symboliczn zotwk).

210

Czasami zachodz okolicznoci, ktre nie odbieraj wpraw dzie


czynowi cechy bezprawia, lecz powoduj jego b e z k a r n o .
Chodzi tu o t. zw. s t a n w y s z e j k o n i e c z n o c i , ktry ma
miejsce wwczas, gdy dobro wysze moe by uratowane jedynie
przez powicenie dobra niszego, np. ka pitan okrtu ratuje ycie
pasaerw przez rzucenie do morza adunku, co czyni wbrew
interesom i prawu waciciela czy wacicieli tego adunku. Niekiedy
stan wyszej koniecznoci moe stwarza dziaanie bardzo brutalne,
np. dwie osoby ratu j si po rozbiciu si okrtu na belce, ktra moe
utrzyma tylko jedn z nich; silniejsza spycha sabsz do wody i
powodu je jej utonicie, aeby siebie uratowa.
Mog rwnie wystpowa okolicznoci, ktre wyczaj
bezprawno czynu niedozwolonego. Przede wszystkim chodzi t u o
dziaanie
w
obronie
k o n i e c z n e j , polegajce na
odpieraniu wasnymi rodkami (obrona wasna) napadu bezprawnego,
grocego bezporednio yciu lub mieniu danej osoby, albo innych
osb, w ktrych obronie dana osoba wyst puje. Jednak takie dziaanie
jest dozwolone tylko wwczas, gdy bronicy si nie ma monoci
przywoa organw bezpieczestwa oraz gdy nie zostanie
przekroczona granica tej obrony. Wszelkie bowiem przekroczenie
granic obrony koniecznej bywa karalne, chocia wedug art. 21 2
polskiego Kodeksu Karnego sd w takim przypadku moe zastosowa
nadzwyczajne zagodzenie kary, a nawet od kary uwolni.
Co si za tyczy faktu przekroczenia obrony koniecznej, to za
przykad wemiemy nastpujce zdarzenie. Kto idc ulic
spostrzega, e zodziej chce mu wycign portmonetk z kie szeni,
wobec czego poszy go i zmusza do ucieczki; jeeli na stpnie strzela
do uciekajcego bdzie to przekroczenie granic obrony koniecznej,
gdy w chwili strzelania niebezpieczestwo byo ju usunite.
Oczywicie czasami jest rzecz niemoliw ustalenie rozmiarw
grocego niebezpieczestwa, a wwczas nie mona mwi o
przekroczeniu granic obrony koniecznej;

211

np. nie sposb bada w nocy, czy napastnik jest uzbrojony, a przeto
wolno do niego srzela, choby si potem okazao, e nie mia 011
przy sobie broni.
Punkt 9. Wobec tego, e fakty prawne ksztatujce x - ne ^ladia
stosunkw prawnych s tworem ycia praktycznego, prze. to nie
dadz si one szablonowo rozmieci w dwch teore tycznie
ustalonych typach. Istnieje bowiem cay szereg faktw prawnych,
ktre nie dadz si podcign ani do kategorii wy darze, ani do
kategorii aktw prawnych, wobec czego naley mwi tu o f a k t
a c h . p r a w n y c h t y p u n i e o k r e l o n e g o , jako o swoistym
rodzaju faktw prawnych.
Nade wszystko wypada tu wymieni wszelkie f a k t y nie susznego
w z b o g a c e n i a si. (l'enrichissement injuste,
grundlose albo ungerechtfertige Bereicherung), ktre ma miej sce
wwczas, gdy kto uzyska jak korzy z majtku drugiej osoby bez
prawnego uzasadnienia, np. kto aduje na swj wz cudze sagi torfu
w przekonaniu, e one nale d niego. W przy- padku niesusznego
wzbogacenia trzeba je zwrci osobie, kt rej kosztem ono nastpio.
Takie
wzbogacenie
zachodzi
najcz ciej
w
przypadku
niezalenego
owiadczenia
( p r e station
indue,
grundlose Leistung), czyli owiadczenia dokonane go w celu
umorzenia zabowizania, ktrego w rzeczywistoci nie byo np. kto
omykowo paci powtrnie rachunek ju zapa cony lub jaka rzecz
zostaje dorczona innej osobie, zamiast tej dla ktrej bya
przeznaczona. Poniewa niesuszne wzbo gacenie bywa zazwyczaj
rezultatem nienalenego wiadczenia, przeto na og przepisy prawa
zobowizaniowego ujmuj te dwa rodzaje faktw prawnych porednio
jedn instytucje prawn; jednake nasz Kodeks Zobowiza zajmuje
si nimi oddzielnie.
Do tej kategorii faktw prawnych naley rwnie p r o w a d z e n i e c u d z y c h s p r a w b e z zlecenia (negotiorum gestio,
gestion d'affaires sans mandat, Gechftsfhrung ohne

212

Auftrag). Chodzi tu o to. e jedna osoba podejmuje si prowa dzi


sprawy drugiej z pobudek altruistycznych, jakkolwiek nie ma do tego
obowizku ani upowanienia opartego na usta wie albo na umowie.
Np. kto odprowadza do domu zabkane dziecko; kto ratuje ycie
nieprzytomnemu turycie, ktry spad / gry; kto ratuje meble z
poncego mieszkania podczas po aru, jaki wybucha podczas
nieobecnoci waciciela lokalu itp. Zawsze mamy tu do czynienia z
dziaaniem podejmowa nym w tym celu, aby drugiemu pomc, w
szczeglnoci eby uchroni go od niechybnych strat, albo
przysporzy mu ko rzy, odpowiadajc jego prawdopodobnym
intencjom. Osob nik tak dziaajcy moe da wynagrodzenia
poniesionych przez siebie szkd, chociaby jego dziaanie
starannie pro wadzone nie odnioso skutku. Wreszcie wspomnie
naley o faktach, ktre polegaj na szkodzie wyrzdzonej przez osoby
otrzymujce zlecenie, przy czym ta szkoda powoduje odpowie dzialno osb dajcych zlecenieSzczegy dotyczce wszelkich rodzajw faktw prawnych, mona
znale w czci oglnej prawa cywilnego oraz w dwch gaziach
tego prawa a mianowicie prawie osobowym i zobo wizaniowym;
ponadto szuka ich naley rwnie i w czci oglnej prawa karnego.
W naszym pojciu chodzi o wyjanie nie tych poj tylko w sposb
oglnikowy na poziomie elemen tarnych wiadomoci dogmatyki
prawa.
Punkt 10. Wrd faktw, ktre wptywaj na przebieg sto sunkw
prawnych, spotykamy zarwno fakty istniejce rzeczy wicie, jako te
i fakty dorozumiane- Pierwsze istniej rzeczy wicie oraz s
stwierdzane na podstawie tej rzeczywistoci. Dru gie stanowi rezultat
wnioskowania mniej lub wicej prawdo podobnego, za niekiedy maj
charakter
sztucznego
wytworu
pojciowego.
Nale
tu
domniemanie i fikcja.
D o m n i e m a n i e , czyli presumpcja, jest to przypuszczenie <o
do istnienia jakiego faktu, moliwego wedug idealnego po213

rzdku rzeczy, ale jednak niestwierdzonego na podstawie da nych


przedmiotowych. Sama ustawa wyciga z okrelonego faktu wniosek,
e inny fakt nastpi, Np. jeeli dziecko urodzi o si z kobiety
zamnej w czasie, dowodzcym, e zostao po czte w okresie
trwania maestwa, to wwczas ustawa wnio skuje, e ojcem dziecka
jest m matki. Mamy tu znan pow szechnie zasad prawn: is pater
est quem nuptiae demon strant"; zasad przyjmuje art. 5 naszego
prawa rodzinnego z dnia 22 stycznia 1946 roku:
Dziecko, ktre urodzio si w czasie trwania maestwa albo
przed upywem trzystu dni od jego rozwizania, ma za sob
domniemanie urodzenia z maeswa".
Domniemanie prawne powoduje zwolnienie od dowodu, a
mianowicie wystarcza, aby osoba zainteresowana udowodni a
pierwszy fakt, czyli ten, ktry suy za podstaw domniema- nia,
natomiast sama ustawa wnioskuje o drugim fakcie z pierw szego.
Dogmatyka prawna przyjmuje powszechnie trzy
domniemania:

rodzaje

a ) D o m n i e m a n i e faktyczne (praesumptio homi nis seu


facti) jest to nieprzepisane przez prawo, lecz pozosta wione do
uznania sdziego wyprowadzenie wnioskw o prze biegu stosunkw
prawnych na podstawie caoksztatu badanego wypadku, kiedy
momenty rozstrzygajce dla tych. stosunkw nie s oczywiste same
przez si, np. morderca nie przyzna sic do zbrodni, ani te nie byo
naocznego jej wiadka. Mamy tu do czynienia ze zwykym sposobem
rozumowania opartego m zasadach prawdopodobiestwa, a
zastosowanego do najrozma itszych przejaww ycia prawnego. W
wikszoci wypadkw ustalania faktycznej strony stosunkw
prawnych, np. faktu morderstwa, kradziey, uszkodzenia cudzej
rzeczy itp. za chodzi zazwyczaj potrzeba korzystania z takiego
domniemania, zwaszcza gdy materia dowodowy ma luki, ktre
naley uzu peni przez odpowiednie wnioskowanie.

214

b) D o m n i e m a n i e wzgldne (praesumptio iuris tanlum) jest


to domniemanie ustalone przez prawo, lecz mog ce by obalone przez
dowd przeciwny. Np. prawo w zasadzie domniemywa dobr wiar,
lecz mona dowie, e w danym wypadku mamy do czynienia z
dziaaniem w zej wierze; art. 20 1 naszego prawa osobowego z dnia
29 sierpnia 1945 r. ustala: domniemanie mierci wynikajce z
uznania za zmarego nie wycza dowodu, e mier nastpia w innej
chwili albo e uznany za zmarego jest jednoczenie przy yciu".
c) D o m n i e m a n i e b e z w z g l d n e albo kategorycz ne
(praesumptio iuris et de iure) jest to domniemanie ustano wion przez
prawo i niedopuszczajce dowodu przeciwnego. Np. wedug art. 6
naszego prawa rodzinnego z dnia 22 stycznia 1946 roku ojciec nie
moe zaprzeczy pochodzenia dziecka z maestwa, jeeli ani
dziecko ani matka ju nie yj. Naj bardziej charakterystycznym
przykadem domniemania bez wzgldnego jest domniemanie co do
prawdziwoci rzeczy os dzonej (res iudicata pro verilate habetur);
takie domniemanie nie pozwala poddawa w wtpliwo miedzy
stronami istnienie lub nieistnienie stosunku prawnego, ktry zosta
stwierdzony na podstawie prawomocnego wyroku sdowego.
F i k c j a stanowi cakiem sztuczny wytwr techniki praw niczej.
Polega ona na przyjciu za pewnik faktu zmylonego, przy czym nie
wolno go obali za pomoc dowodu przeciwne go. Celem jest tu
wywoanie pewnego stosunku prawnego, kt ry inaczej nie da si
uzasadni. Np. przedmioty ruchome umieszczone w majtku ziemskim
dla celu jego eksploatacji s przez francuski kodeks cywilny
uznawane za nieruchomo ci z przeznaczenia (narzdzia rolnicze i
konie robocze). Nie wtpliwie klasycznym terenem fikcji prawnych
byo sdownie two rzymskie, gdzie wymiar sprawiedliwoci opiera
si n' ograniczonej iloci formuek prawnych, majcych obj ca
mnogo i rnorodno sytuacji faktycznych.
t
215

Fikcja jako pewien anachroniczny objaw niedoskonaoci


konstruowania dogmatycznego dzi ju dy do zaniku i wyst puje
jedynie wyjtkowo w sormuowaniach, ktre dogmatyka bardziej
udoskonalona mogaby uj w lepszy sposb. Jednak nawet
najnowsze ustawy nie mog si uwolni cakowicie od stosowania
fikcji prawnych. Przykadem moe tu by art. 5 2 naszego prawa
spadkowego z dnia 8 padziernika 1946 roku o treci nastpujcej:
Dziecko w chwili otwarcia spadku fu poczte, lecz jeszcze
nieurodzone, moe by spadkobierc, je eli przyjdzie na wiat ywe.
W tym przypadku uwaa si, e taje si ono spadkobierc tak, jak
gdyby byo ju urodzone w chwili otwarcia spadku". Czas urodzenia
zostaje tu fikcyj nie przypieszony.

Punkt 11. Fakt prawny moe spowodowa p o w s t a n i e


stosunku prawnego w sposb pierwotny lub
p o c h o d n y . Stosunek prawny powstaje w sposb pierwotny wtedy,
gdy chodzi o praAvo nowe, ktre zaczyna, istnie samo dzielnie na
rzecz jakiej osoby, np. w przypadku zowienia ry by w morzu lub w
przypadku nasypw i przyrostw tworz cych si nieznacznie na
gruntach nadbrzenych wikszych rzek, a idcych na korzy
wacicieli tych gruntw. W sposb po chodny prawo powstaje
wwczas, gdy ju przed tym dla kogo istniao, za od tej osoby
przechodzi na nowonabywc moc specjalnego aktu, np. przez umow
sprzeday.
Nie wszystkie prawa mog by przenoszone, aczkolwiek
wikszo praw naley do kategorii zbywalnych. Nie mog ule ga
zbyciu np. prawa familijne, jako czysto osobiste, a wic nie mona
przelewa na inn osob swoicli uprawnie wynikaj cych ze
stanowiska opiekuna lub kuratora. W takim wanie duchu art. 1 2
naszego prawa spadkowego postanawia, i do spadku nie nale
prawa i obowizki, ktre s cile zwizane z osob spadkobiercy.

216

Prawa stojce na niszym szczeblu kultury prawnej znaj


stosunkowo wiksz ilo przypadkw powstawania stosunkw
prawnych w sposb pierwotny, a w kadym bd razie w taki sposb,
w ktrym zatraca si bezporedni zwizek pomidzy wyzbywc prawa
oraz jego nabywc. Np. wedug przekonania prawnikw
redniowiecznych w razie wrzucenia rzeczy w cza sie burzy z okrtu
do morza lub w razie ich zatonicia na sku tek rozbicia si okrtu
gasa wasno tych rzeczy; gdy prze to morze wyrzucio te przedmioy
na brzeg, mieszkacy nad brzeni mogli je sobie przywaszczy.
Rozbitkom pocztkowo przyznawano prawo pierwszestwa do
zawaszczenia rzeczy niegdy ich wasnych, a potem wskutek
rozbicia niczy ich; dopiero z czasem uznano w takich przypadkach
prawa dotychczasowych wacicieli. Wogle mono nabywania
praw niczyich jest na niszym szczeblu kultury prawnej czciej spo tykana, natomiast rozwj tej kultury wysuwa coraz bardziej na plan
pierwszy nabywanie praw w sposb pochodny.
W zwizku z powstawaniem stosunkw prawnych w sposb
pochodny wysuwa si zasada, i nikt nie moe przenosi wi cej praw,
ni sam posiada (nemo plus iuris in alium transferre potest, quam ipse
habet). Nie moe wic w zasadzie przekaza wasnoci rzeczy kto,
kto sam nie jest jej wacicielem. Atoli ta zasada obowizuje
wycznie w stosunku do nieruchomoci, poniewa szybko i
pewno obrotu ruchomociami wymaga innej zasady, wedug ktrej
posiadanie wystarcza za tytu wa snoci (w terminologii Kodeksu
Napoleona: la possession vaut titre), o ile jest posiadaniem w dobrej
wierze. Dlatego ten, kto nabywa rzecz ruchom od nie waciciela, ale
w przekonaniu, e zbywca jest wacicielem, uzyskuje prawo
waciciela, chybi e rzecz bya zgubiona lub ukradziona. Tak wanie
postana wia art. 48 1 naszego prawa rzeczowego w przepisie nastpu
jcej treci:
Jeeli osoba nieuprawniona do rozporzdzenia rzecz ru chom
zbya rzecz i wydala j nabywcy, nabywca uzyskuj:

217

wasno rzeczy z chwil wydania, chyba e dziaa w zlej wie rze"


(do rzeczy zgubionych, skradzionych lub utraconych w inny sposb
przez waciciela wbrew jego woli przepis powyszy stosuje si
dopiero po upywie lat trzech od chwili utraty rze- czy).
Punkt 12. Wze prawny pomidzy stronami opiera si na
przekonaniu, i obowizek powinien by speniony gdy cel stosunku
prawnego moe by osignity jedynie na skutek s p e n i e n i a
o b o w i z k u - Std kwestia tego spenienia odgrywa w prawdzie
donios role i oporny moe by w zasa dzie zmuszony do spenienia
cicych na nim obowizkw. Tak si przedstawia ta sprawa przede
wszystkim w stosunku do obo wizkw publiczno-prawnych, a wic
np. ocigajcy si po datnik moe by naraony na przymusowe
dziaanie sekwe s'ratora ( a awanturujcy si pijak bywa zamykany
przez wadze bezpieczestwa a do wytrzewienia iip.
Podobne stanowisko waciwe jest rwnie prawu prywat nemu
(dokadne rozrnienie prawa publicznego od prywat nego znajduje si
w ostatnim rozdziale). Prawo cywilne, z zwaszcza dzia prawa
zobowizaniowego, stwarza cay zespi przepisw odnoszcych si
do wykonania wiadczenia oraz do skutkw jego niewykonania.
Zasadniczo strona uprawniona, zwana w prawie zobowizaniowym
wierzycielem, moe doma ga si zastosowania przymusu w
przypadku, gdy strona zobo wizana, czyli dunik, nie chce
wiadczy.
Jednak czasem przymusu nie mona stosowa, gdy wywie ranie
poredniej presji w drodze egzekucji zbytnio ograniczy oby wolno
osobist, np. gdyby wywierano presj na mala rzu zmuszajc go do
namalowania obrazu. W takich przypad kach moe si okaza, i
kardynalne prawo wierzyciela do wy muszenia wiadczenia, czyli do
wypenienia obowizku, nie daje si zrealizowa. O przymusie
wykonania wiadczenia nie mona mwi rwnie i wtedy, kiedy
wiadczenie jest niewy-

218

konalne, np. gdy ko, ktry ma by wydany wierzycielowi, zdycha.


Jednak w tych wszystkich wypadkach prawo nie po zostawia
wierzyciela bez ochrony, poniewa obowizek wiad czenia zamienia
si wwczas na o b o w i z e k n a p r a w i e n i a s z k o d y .
W myl art. 239 naszego Kodeksu Zobowiza dunik jest
odpowiedzialny wobec wierzyciela za wszelk szkod wynik z
niewykonania lub nienaleytego wykonania zabowizania, chyba by
udowodni, e niewykonanie lub nienaleyte wykona nie jest
nastpstwem okolicznoci, za ktre nie odpowiada. Cho dzi tu o
szkod, czyli o wszelki ubytek, jakiego doznaje wierzy ciel przez to,
e zobowizanie nie zostao wcale albo nie zosta o naleycie przez
dunika wykonane. Dogmatyka prawnicza, a za ni nasz Kodeks
Zobowiza, odrnia dwa pojcia szko dy: jedno cianiejsze oznacza
tylko szkod majtkow, gdy drugie szersze obejmuje take szkod
moraln, czyli krzywd moraln.
S z k o d m a j t k o w poznaje si przez porwnanie stanu
majtkowego osoby poszkodowanej ze stanem, jaki utrzy mywaby si
wwczas, gdyby nie nastpi fakt, ktry szkod wywoa. Przy tym
porwnaniu moe si okaza albo pewne zmniejszenie si majtku,
albo brak takiego powikszenia, ja kiego mona byo si spodziewa
przy waciwym biegu spraw Mamy tu wic dwa elementy szkody, z
ktrych jeden nazwie my strat czyli rzeczywistym ubytkiem (damnum
emergens, la perte, wirklicher Schade), za drugi spodziewan
korzy ci lub utraconym zyskiem (lucrum cessans, le profit, Entgang
des Gewinnes). Np. uszkodzenie roweru lub jego niedostarcze nie
powoduje ubytek (brak roweru) oraz utrat korzyci, j a kie przynosi
posiadanie roweru rozwocemu paczki w celach zarobkowych.
K r z y w d m o r a l n w rozumieniu naszego prawa
zobowizaniowego jest bl doznany przez osob poszkodowan,
przy czym chodzi tu zarwno o bl fizyczny, jak i o b!

219

psychiczny. O odszkodowaniu prawo zobowizaniowe mwi zarwno


w zwizku z niewykonaniem oraz z nienaleytym w y konaniem
wiadczenia, jak i w zwizku ze spraw odpowie dzialnoci za czyny
niedozwolone.
Czasami jednak o d p o w i e d z i a l n o o s o b y z o b o w i z a n e j u l e g a z a n i k o w i . Dzieje si tak wskutek na
stpienia przypadku niezalenego od woli lub niedbalstwa oso by
zobowizanej, a czynicego wykonanie zobowizania nie moliwym;
np. spalenie si wynajtego domu od pioruna unie moliwia
zamieszkanie w tym domu przez wierzyciela, uszko dzenie mostu
przez powd uniemoliwia dostarczenie na dru gi brzeg towaru
zamwionego na cile oznaczony termin itp. Art. 267 1 naszego
Kodeksu Zobowiza postanawia, e zobo wizanie wygasa, gdy
spenienie wiadczenia stao si -niemoli we skutkiem okolicznoci,
za ktre dunik nie odpowiada.
Prawnicy rzymscy rozrniaj dwa rodzaje faktw, wy czajcych
odpowiedzialno osb zobowizanych: pierwszy z nich nazywaj
p r z y p a d k i e m l o s o w y m ( c a s u s for- iuitus), a drugi s i
w y s z ( v i s maior). Przypadek loso wy stanowi przecitny
rodzaj wydarzenia niezalenego w swym powstaniu od podmiotu, np.
poar, za sia wysza polega na wydarzeniu ywioowym
nieprzezwycionym w swym dzia aniu, np. wojna, powd itp. Nie
trzeba zbytnio si wysila na przekonywanie o tym, e takie
zrniczkowanie zdarze losowych nie posiada wikszego
uzasadnienia ni zrniczko wanie starannoci, czym rwnie
prawnicy rzymscy niepo trzebnie si zajmowali. Nic te dziwnego, e
dzisiejsza dogma tyka prawna operuje jednolitym pojciem siy
wyszej, ktr fiancuski sd kasacyjny okreli w 1911 roku jako
M wypadek ktrego by nie mona przewidzie, a nawet, gdyby si go
przewidziao, ktremu by nie mona zapobiec". Nasz Kodeks
Zobowiza uwzgldnia rwnie tylko pojcie siy wyszej, uzna jc
te sil za czynnik wyczajcy odpowiedzialno za wyrz dzon
szkod.

220

ROZDZIA CZWARTY

NAUKA O RONYCH RODZAJACH PRAWA


17. KLASYFIKACJA NORM PRAWNYCH
Punkt 1 Rnorodno norm prawnych wymaga odpo wiedniego
ich uporzdkowania, gdy inaczej nie sposb byoby zorientowa si
w ich caoksztacie. Nic te dziwnego, e ju w Staroytnoci
prbowano
przeprowadza
klasyfikacj
prawa
Przykadowo
wspomnimy tu o klasyfikacji, jak znajdujemy u Cycerona,
rozrniajcego prawo natury i prawo pozytywne; nie przeciwstawia
si on powszechnemu stanowisku prawnikw rzymskich, ktrzy
rozrniali: a) prawo naturalne (ius natu rale), b) prawo obrotu
midzynarodowego (ius gentium) oraz c) prawo obywatelskie (ius
civile).
W redniowieczu na pierwsze miejsce wysuwaj si dwa spo soby
klasyfikacji prawa, ktrych autorami byli w. Augustyn i w. Tomasz.
W<edug w. Augustyna istniej trzy rodzaje pra wa: a) prawo wieczne
(lex aeterna) wyraajce boski plan po rzdku wiata, b) prawo
naturalne (lex naturalis), czyli zasady porzdku moralnego wypisane
przez Opatrzno w rozumnej duszy, oraz c) prawo pozytywne (lex
temporalis) pochodzce od ustawodawcy doczesnego. w. Tomasz z
Akwinu rozrnia cztery nastpujce rodzaje prawa: a) prawo

221

aeterna), b) prawo naturalne (lex naturalis), c) prawo ludzkie (lex


humana) oraz d) prawo boskie objawione (lex divina).
Oczywicie prby klasyfikacyjne nie osaby w epoce no woytnej,
ale przeciwnie rozwiny si i udoskonaliy, przy czym ich znaczenie
teoretyczne czy si zazwyczaj z uzasad nieniem, podawanym przez
dogmatyk prawa.
Dzisiejsza nauka prawa przyjmuje na ogl cztery sposoby
podziau prawa, ktre przedstawiaj si w nastpujcy sposb:
pierwszy z nich dzieli prawo na i d e a l n e i p o z y - 1 y w
n e;
drugi rozrnia prawo p r z e d m i o t o w e i p o d m i o t o w e ;
trzeci
wyodrbnia
formalne;

od

prawa

materialnego

prawo

czwarty przeciwstawia prawo p u b l i c z n e prawu p r y- w a t n e


m u.
Punkt 2. Podzia na p r a w o i d e a l n e i n a p r a w o
p o z y t y w n e sprowadza si do znanego nam juz dobrze po dziau na
prawo naturalne i prawo pozytywne, a wic przez prawo idealne
naley rozumie normy autonomiczne zwaszcza roszczeniowe,
ktrych znaczenie dla prawa obowizujcego omwilimy na
waciwym miejscu. W ujciu cile dogmaty, cznym ten podzia
moe posiada ronorodne sformuowanie, czego przykadem niech
bdzie przeciwiestwo, jakie bywa ustalone pomidzy p r a w e m
s u s z n y m ( i u s aequum) oraz p r a w e m c i s y m ( i u s
strictum).
W Staroytnoci i w redniowieczu znaczenie prawa natu ralnego
byo olbrzymie, co zawsze podkrelaa wczesna nauka prawa;
zwaszcza za w redniowieczu utrymuje si wiara w zaleno
prawa pozytywnego od prawa naturalnego w myi zasady, e prawo

222

przez postulaty pozytywizmu prawniczego, to wtedy prawo obo


wizujce, czyli pozytywne nabrao charakteru jedynego pra wa,
wobec czego omawiany przez nas obecnie podzia utraci racje bytu.
Gdy pod koniec wieku XIX wysunite zostao przez uczonych haso
odrodzenia prawa naturalnego, problem praw?, idealnego zyska
ponownie na aktualnoci, przy czym najcz ciej stosowana bywa
nazwa prawo naturalne".
Przykadem moe nam suy doktryna niemieckiego filo zofa
prawa, Rudolfa Stammlera, o prawie susznym, czyli traf nym (das
richtige Recht). Prawo suszne wedug Stammlera jest to prawo
odpowiadajce potrzebom ycia, a waciwie wskazaniom ideau
spoecznego. Nie jest to jednak jaki swoisty rodzaj prawa odrbny
od prawa pozytywnego; Stammler boi si nawrotu do tradycyjnego
dualizmu prawnego i dlatego powia da, i istnieje wycznie prawo
pozytywne, ktre jednak daje si podzieli na trafne i nietrafne, w
zalenoci od tego, czy odpowiada ideaowi spoecznemu, czy te mu
si sprzeciwia. Pomimo caej ostronoci sformuowania, pojcie
prawa ide alnego wystpuje w wywodach Stammlera w sposb cakiem
wyrany. Znajdujemy to pojcie rwnie i u innych auto rw, co
przekona nas musi o jego ywotnoci, chodzi tylko o to, aby
wypracowa dla niego waciw podstaw teoretyczn.
Co si za tyczy potrzeby zajmowania si prawem idealnym przez
nauk prawa, to nie sposb nie zgodzi si z nastpuj cym zdaniem
prof. Antoniego Peretiatkowicza (Wstp do nauk prawnych, wydanie
szste, Pozna 1947, str. 26): Nie podobna odrzuci idei prawa
naturalnego, gdy opiera si ono na zjawi sku realnym poczucia
prawnego istniejcego w wiadomoci ludzkiej i odgrywajcego
znaczn rol spoeczn".
Piuikt 3 Podzia prawa na p r a w o p r z e d m i o t o w e i n a
p r a w o p o d m i o t o w e rni si zasadniczo od podziau
pierwszego, ktry ma charakter cile teoretyczny, gdy

223

iu chodzi o problem raczej o naturze dogmatyczno-prawnej. Przez


prawo przedmiotowe naley rozumie porzdek prawnj panujcy w
danym liraju lub w danym zespole stosunkw praw nych, natomiast w
prawie podmiotowym trzeba widzie stano wisko prawne podmiotu
utrzymane w granicach prawa przed miotowego. Mona powiedzie, e
prawem przedmiotowym sa obowizujce normy prawne, gdy przez
prawo podmiotowe ro zumiemy postaw prawn, jak prawo
przedmiotowe przyznaje jednostce.
Mamy wiec do czynienia z dwoma sposobami patrzenia na prawo,
a mianowicie ze sposobem obiektywnym i subiektyw nym; obiektywny
sposb pojmowania prawa, odpowiada na py- 'anie, co prawnie
obowizuje (norma agendi), natomiast spo- ab subiektywny daje
odpowied na pytanie, jak podmiot ma si zachowywa (facultas
agendi). Chodzi tu o dwa rne sta nowiska wobec prawa, ale z tego
nie mona wnioskowa, i mamy tu do czynienia z dwoma odrbnymi
rodzajami prawa w znaczeniu odrbnych jego dziedzin. Mamy tu
bowiem do czy nienia z dwoma rnymi sposobami podchodzenia do
jednego i tego samego prawa, ktre moe by rozpatrywane ze
stanowi ska obiektywnego lub subiektywnego.
Niejednokrotnie prawnicy nie uwiadamiaj sobie waci wej
natury omawianego tu podziau i wobec tego usiuj sobi~ wyjani,
na czym polega realne istnienie prawa podmioto wego, skoro ma ona
byt odrbny. Poniewa to, co si mwi o normach prawnych, dotyczy
jedynie prawa przedmiotowego., przeto trzeba z kolei ustali, czym
jest prawo podmiotowe. Jed nake nie sposb okreli materii prawa
podmiotowego, gdy posiada ono tylko charakter niematerialny. Nic
te dziwnego- e prawnicy dochodz czsto do wniosku, e' prawo
podmioto we jest fikcj.
Na takim stanowisku stoi np. znany prawnik polski Jawor ski (w
swoim Prawie cywilnym"), ktry twierdzi, e prawo podmiotowe jest
to jedynie konwencjonalny rodek konstrukcji-

224

prawniczej i forma prawniczego mylenia. Konsekwencje takie go


stanowiska mog siga gboko w ycie praktyczne, gdy mona
sobie powiedzie ku zadowoleniu kadego autokraty e prawa
wolnociowe, czyli tzw. wolnoci polityczne, s w swe: istocie
fikcj. Atoli takie stanowisko spotka si ze stanowczym protestem ze
strony kadego entuzjasty tych wolnoci, dla kt rego egzystencja ich
jest najprawdziwsz rzeczywistoci. Sed no rzeczy tkwi w tym, e
prawo podmiotowe jest rwnie realne jak przedmiotowe, gdy chodzi
tu o jedno i to samo prawo, za charakter konstrukcyjno-pojciowy
ma sam podzia, nie za jego czony (zreszt taki charakter ma w
zasadzie kady podzia). Zawia problematyka jakiej prbk tu
poznalimy, stanowi zwyke nastpstwo wadliwego stawiania
problemw, a w szcze glnoci niewaciwego poczenia docieka
teoretycznych z wywodami dogmatyczno prawnymi.
Dalszym objawem wadliwoci w rozwaaniach na temat pra wa
podmiotowego jest sposb poszukiwania jego istoty, ktra daje okazj
do stwarzania osobliwych teorii usiujcych wyja ni t istot. Wrd
nich zasuguje na uwag teoria, ktra istot prawa podmiotowego
upatruje we wadztwie woli, jakie prawo przedmiotowe przyznaj
jednostce. Krytycy tej teorii susznie wskazuj na przykady prawa
podmiotowego, w ktrych o wadztwie woli nie moe by mowy.
Jaskrawym przykadem moe by prawo podmiotowe do spadku,
jakie przysuguje dziecku pocztemu jeszcze przed jego urodzeniem.
Chodzi o to, e stanowisko prawne podmiotu wy raajce si w
uprawnieniu, ma charakter moliwoci poten cjalnej, ktra nie zawsze
aktualizuje si w wiadomym dziaa niu, przy czym niekiedy taka
aktualizacja moe by prawnie niedopuszczalna (maoletni
bezwasnowolni, ubezwasnowolnie ni) lub faktycznie niemoliwa
(niemowlta, chorzy umysowo). Uzupenianie zagadnie cile
dogmatycznych wywodami teo retycznymi musi zawsze powodowa
nieprawdopodobn zawi o rozumowania.

Pitka. Prauio - 15

225

Tosamo prawa przedmiotowego i podmiotowego sprawia, t na


ogl terminologia prawnicza wszystkich prawie jzykw stosuje
wyraz prawo" zarwno do prawa obiektywnego, jak subiektywnego.
Jedynie
jzyk
angielski
unika
takiej
dwuznacz
noci
terminologicznej, gdy pojciu norma agendi" odpowiada wyraz
Law", natomiast pojcie facultas agendi" (moliwor postpowania)
ma swj odpowiednik w W7razie Right".
Uywanie jednego i tego samego wyrazu dla oznaczenia oby dwch poj prawa wymaga w kadym przypadku zastanowi nia si
nad tym, w jakim znaczeniu termin prawo" bywa uy- ' wany, tym
bardziej, e nieraz w jednym i tym samym zdaniu ten termin moe
posiada obydwa znaczenia, np. prawo wy borcze (porzdek prawny a
wic prawo przedmiotowe) nadaje obywatelom prawo glosowania
(uprawnienie, czyli prawo pod miotowe). Wyraz prawo" ma wic
podwjny sens w zale noci od tego, czy ujmuje zasad lub pewien
zespl zasad po rzdku prawnego, czy te odnosi si do prawnego
stanowisk'- 1 , podmiotu.
Punkt U. Nastpny z kolei podzia nie nasuwa adnych uwag
teoretycznych,
pozostajc
wycznie
na
gruncie
rozwaa
dogmatyczno-prawnych. Jest to podzia na p r a w o m a t e r i a l n e
i na prawo formalne.
,
Normy prawne wystpuj w postaci szeregu gazi praws
obejmujcych rne dziedziny ycia prawnego. W rozwoju hi storycznym wytworzyy si nastpujce gazie prawa: prawo
cywilne, handlowe,
pastwowe czyli konstytucyjne, *
administracyjne,
skarbowe,
kocielne, czyli kanoniczne,
226

Te wszystkie gazie prawa nazywamy p r a w e m m a t e r i a l n y m przeciwstawiajc je p r a w u f o r m a l n e - m u,


majcemu za przedmiot dochodzenie prawa materialnego. Poniewa w
normalnych warunkach o dochodzenie odbywa si na drodze sdowej,
przeto prawo formalne nazywa si take p r a w e m s d o w y m lub
p r o c e s o w y m . Prawo s dowe ustala zasady urzdzenia sdw
(organizacji sdowej), ich ustrj oraz procedur sdow, czyli sposb
prowadzenia proce sw w sdach.
Konieczno prawa procesowego wynika z samej natury norm
prawnych, ktrych zaleno od woli ludzkiej powoduje moliwo
czynw zarwno zgodnych z ich wymaganiami, jak i sprzecznych.
Dlatego mona si spodziewa, e kada z wy mienionych powyej
gazi prawa materialnego posiada swoje uzupenienie w dziedzinie
prawa procesowego.
Mamy takie uzupenienie w dziedzinie prawa pastwowego, czego
przykadem moe by ustalona przez art. 51 i 59 naszej konstytucji
marcowej" instytucja Trybunau Stanu, powoa nego do orzekania w
zakresie karnej odpowiedzialnoci prezy^ denfa Rzeczypospolitej oraz
konstytucyjnej odpowiedzialnoci ministrw. Formalny odpowiednik
prawa administracyjnego wyraa si w organizacji i w procedurze w
zakresie
sdowni ctwa
administracyjnego,
ktrego
podstawy
konstytucyjne okre la u nas art. 73 konstytucji marcowej",
domagajc si utwo rzenia takiego sdownictwa z Najwyszym
Trybunaem Admi nistracyjnym na czele.
W zakresie stosunkw midzynarodowych istniej trybu nay
midzynarodowe posiadajce wasny ustrj i zasady pro ceduralne;
Karta Narodw Zjednoczonych postanawia sta in stytucj sdow w
postaci Midzynarodowego Trybunau Spra wiedliwoci (Cour
Internationale de Justice). Ponadto w zakre sie prawa narodw mamy
obszerny dzia prawa regulujcy po stpowanie w stosunkach
midzynarodowych, co nie zostao wyodrbnione w jak swoist ga
prawa formalnego. Naley
W

227

mwi rwnie o procesowym prawie kanonicznym, ktremu, w


kodeksie kanonicznym z 1917 r. zostaa powicona caa czwarta
ksiga.
Jednake szczeglniejszy rozwj osigno prawo procesowe w tej
dziedzinie, ktra na stronie prawa materialnego ma swoj odpowiednik
w prawie cywilnym i karnym. Std najwaniej szymi gaziami prawa
formalnego s:
p r a w o
p r o c e s o w e
cywilne,
oraz p r a w o
p r o c e s o w e
k a r n e . Te dwie gazie prawa formalnego
realizuj wszdzie i zaw sze wymiar sprawiedliwoci, chyba e
wyjtkowo dla szczeg- nego typu przypadkw obowizuje swoisty
rodzaj prawa for malnego. Dlatego mwi si o nich, e dziaaj w
zakresie s downictwa powszechnego. W dzisiejszych czasach
zarwno prawo procesowe cywilne, jak i prawo procesowe karne
posia da kodeksowy charakter swych rde, a wic mamy do czy nienia
z
Kodeksem
Postpowania
C y w i l n e go
(Procedury cywilnej) oraz z K o d e k s e m P o s t p o w a n i a
Karnego (Procedury Karnej).
W naszym wykazie formalnych odpowiednikw w zakresie prawa
materialnego
nie
wspomnielimy
powyej
o
procesowym
odpowiedniku prawa skarbowego i handlowego. Chcc uzupe ni te
braki powiemy, e prawo skarbowe realizuje si w ra mach
sdownictwa administracyjnego i karnego (ustawa karna skarbowa),
natomiast w dziedzinie stosunkw handlowych dzia a w zasadzie
prawo procesowe cywilne, uzupenione przez ta kie dodatki, jak prawo
procesowe upadociowe itp.
Chcc otrzyma cakowity wykaz gazi prawa naley gazie
prawa materialnego uzupeni przez gazie prawa formalnego
Punkt 5. W yciu prawnym najwiksze znaczenie ma po dzia '
prawa na p r a w o p u b l i c z n e i n a p r a w o pry w a t n e . Jest
to podzia wytworzony przez ycie prawne, wo bec czego ustalenie
228

!
tu przeprowadzi powodujc powstanie najrozmaitszych prb
klasyfikacyjnych. Bezowocno tych prb wynika przede wszystkim z
tego, e dotychczasowe wysiki klasyfikacyjne opie raj si zawsze na
niewolniczej zalenoci od wskaza mowy potocznej, gdy stale bywa
poszukiwana jaka wsplna cecha dla tego wszystkiego, co mowa
potoczna nazywa prawem pry watnym lub prawem publicznym. Ot
nie sposb znale ta kiej wsplnej cechy, gdy pierwiastki prawa
prywatnego s bardzo czsto pomieszane z pierwiastkami prawa
publicznego, a przeto w zalenoci od przewagi jednego lub
drugiego ro dzaju pierwiastkw moemy mwi o przynalenoci
danej gazi prawa do dziedziny prawa prywatnego, albo publicznego.
Punktem wyjcia docieka na temat rnicy pomidzy pra wem
publicznym i prywatnym bya w Staroytnoci nauka Arystotelesa o
dwch rodzajach sprawiedliwoci, a mianowicie o sprawiedliwoci
zamiennej oraz o sprawiedliwoci rozdziel czej.
Pierwszy rodzaj sprawiedliwoci opiera si na proporcji ary tmetycznej, za drugi na geometrycznej; znaczy to, e pierw szy
rodzaj domaga si zastosowania bezwzgldnej rwnoci, gdy drugi
wymaga takiego podziau dbr pomidzy ludzi, aby kady otrzyma
wedug swych zasug. Sprawiedliwo zamienna ba czy na to, aby
ludzie we wzajemnych stosunkach dawali drugiej stronie ekwiwalent
tego, co od niej otrzymuj, np. wysoko ceny musi cile
odpowiada wartoci nabytego towaru.
Natomiast sprawiedliwo rozdzielcza dzieli pienidze, za szczyty
oraz inne dobra pomidzy czonkw spoeczestwa, kt rych zasuga
ma decydowa o tym, ile maj dosta.
My dzi moemy skomentowa wywody Arystotelesa w ten
sposb, e powiemy, i sprawiedliwo zamienna obejmuje sto sunki
prywatno-prawne, gdy terenem dziaania sprawiedliwo 1 rozdzielczej
s stosunki prawno-publiczne. Arystoteles nie wprowadza jeszcze
terminw prawniczych, ktrymi posuguje my si do dzi. Ustalenie
tych terminw stanowi zasug Rzy229

mian, ktrzy wyranie preciwstawili prawo publiczne (ius publicum)


prawu prywatnemu (ius privatum) a nawet usio wali wykry natur
tego przeciwiestwa. Znane powszechnie sformuowanie Ulpiana
widzi w prawie prywatnym uytecz no jednostek, za w prawie
publicznym dbao o dobro rzeczypospolitej (Ius publicum est
quod ad statum rei Romana spectat, privatum, quod ad singulorum
utilitatem). Nowoczesna nauka uzupenia wywody Rzymian i oprcz
korzyci wymie nia rwnie cele oraz interesy, goszc, e prawo
publiczne su y korzyci, celom i interesom oglnym, za prawo
prywatne indywidualnym.
Kryterium ustalone przez prawnikw rzymskich nie da si obroni,
gdy nie sposb zgodzi si na stanowcze przeciwie stwo
pomidzy korzyci ogu i korzyci jednostek. Jednak nie mona
odmwi Rzymianom uznania za to, e rozgraniczyli prawo publiczne
od prawa prywatnego. W redniowieczu wia domo tego
rozgraniczenia znacznie osaba, wskutek czego elementy prawa
publicznego pomieszay si z elementami pra wa prywatnego w taki
sposb, e uksztatowane wwczas insty tucje prawne nie posiadaj
okrelonego charakteru. Z jednej wic strony krl dzieli pastwo
pomidzy swe dzieci, jak jak pry watn ojcowizn, gdy z drugiej
strony prywatny waciciel ziemski posiada wynikajce z tytuu swej
wasnoci uprawnie nia wadcze, nalece do dziedziny prawa
publicznego.
Dopiero epoka Odrodzenia przez nawrt do tradycji prawa
rzymskiego wskrzesia przekonanie, e prawo publiczne naley uzna
za odrbne od prawa prywatnego. W miar utrwalania si tego
przekonania mno si w nauce prawa prby, zmierza jce do
znalezienia waciwego kryterium, uzasadniajcego ten podzia.
Powstaj wic rne teorie, z ktrych kada wymienia inne kryterium.
Chodzi tu o kryteria materialne dopatrujce si rnicy w treci lub w
celu obydwch dziedzin prawa oraz o kryteria formalne
sprowadzajce si do wyjanienia, komu przysuguje skarga, a wic
czy organom wadzy, czy prywat
230

nym osobnikom. Zajcie waciwego stanowiska bywa zazwy czaj


utrudnione przez to, e badacze usiuj ogarn caoksztat obydwch
dziedzin prawa. Chcc jednak ustali poszukiwan zasad podziau,
trzeba sobie nieco uatwi zadanie. Chodzi mia nowicie o to, e za
przedmiot badania naley wzi jakie dwie normy prawne, z ktrych
jedna ma bezspornie charakter pry- watno-prawny, za druga
publiczno-prawny. Porwnanie charakteru obydwch norm pozwoli
wykry rnic pomidzy omawianymi przez nas dziedzinami prawa.
Punkt 6. Wydaje si, e najwaciwszym kryterium jest ustalone
przez Leona Petrayckiego kryterium s u b y s p o e c z n e j .
P r a w o p u b l i c z n e j e s t t o pra wo, k t r e p o s i a d a
f u n k c j
spoecznosubow,
g d y
p r a w o
p r y w a t n e j e s t w o l n e o d s u b y s p o e c z n e j . Co
oznacza ta rnica, zrozumiemy atwo na przykadzie zaczerpnitym z
ycia urzd niczego. Mianowicie wyobramy sobie urzdnika, ktry
stoj", w godzinach subowych wobec interesanta zaatwia jak
spra w urzdow i w granicach swej funkcji wypaca swemu roz
mwcy pewn sum pienin stanowic np. zwrot kaucji m
koncesj. Ta wyplata odbywa si w atmosferze spoeczno-su- bowej,
przeto urzdnik nie dziaa we wasnym imieniu, ale wy stpuje w roli
organu spoeczno-sliiebnego. Gdy za po godzi nacli subowych ten
sam urzdnik udaje si do restauracji i pj spoyciu obiadu paci
kelnerowi, to wtedy jego dziaanie jest zupenie wolne od pierwiastka
suby spoecznej, a wiec dziaa on we wasnym imieniu, pacc
wasn naleno. Sposoby za atwiania przez jedn i t sam osob
obydwch spraw pie ninych zawieraj w sobie charakterystyczn
rnic pomi dzy omawianymi przez nas rodzajami prawa.
Polega ona na wystpowaniu osobnika prawnie dziaaj cego w
roli suebnej, co nadaje mu charakter wykonawcy cudzej decyzji,
czyli charakter organu. Jednake jest to organ

231

caoci spoecznej i tym rni si piastun tego rodzaju upraw nie od


prywatnego przedstawiciela, np. od prokurenta han dlowego, albo od
organu osoby prawnej (stowarzyszenia lub fundacji). Ponadto naley
podkreli, e spoleezno-sluebna natura dziaania publicznoprawnego nie pozbawia tego dzia ania samodzielnoci, ale kieruje t
samodzielno ku spra wom obcym, potrzebom, podaniom i
interesom dziaajcego Jest rzecz nie do pomylenia fakt, jaki kiedy
mia miejsce w prowincjonalnym urzdzie pocztowym, gdzie urzdnik
sprzedajcy znaczki pocztowe powiedzia interesantowi:Prosz zaczeka, a przeczytam ksik do rozdziau".
Przecie funkcja urzdowa tego urzdnika nie polega na czytaniu
ciekawych ksiek, a wic jego lektura nie moe wpywa na tok
urzdowania. Ma przeto dziaalno publicz- no-prawna charakter
suebny niezalenie od jej dostoje stwa i hierarchicznego poziomu,
co wietnie uplastycznia si w tytjale papieskim: suga sug boych
(servus servorum Dei).
Chodzi tu o rnic, ktra w przypadku nienaleycie wy robionego
poczucia prawnego moe doprowadzi urzdnika do popenienia wielu
naduy, skoro on nie uwiadamia sobie, i w swoich czynnociach
urzdowych winien wypenia funk cje suby spoecznej, wobec
czego nie wolno mu i za wska zaniami jego osobistych potrzeb lub
poda.
W naszym przykadzie urzdnika jedzcego obiad w restau racji
moemy sobie doda rne szczegy modyfikujce nor malny
obraz zwile podanej sceny. Wyobramy wic sobie, e urzdnikiem
jest kierownik urzdu skarbowego, a wic czo wiek, na ktrego
wzgldach zaley restauratorowi, ktry przeto zacznie traktowa
swego gocia nie jako zwykego klienta, al: jako osob zasugujc na
szczeglne wzgldy i na dodatkowe uzupenienie da bez
uwzgldnienia tego w rachunku. Oczywi cie hojno restauratora nie
stanowi objaww normalnej obsugi restauracyjnej, ale jest
skierowana ku osobie urzdowej, ku organowi publiczno-prawnemu,

232

wa swej waciwej postawy prawnej i dlatego ze stanowiska prawa


publicznego popenia naduycie. Jeeli bowiem w wyko nywaniu
wymogw prawa publicznego zostanie pominity pier wiastek suby
spoecznej, to wwczas mamy do czynienia z po stpowaniem o
charakterze prywatno-prawnym; s to objawy, dla ktrych jzyk
staropolski znalaz trafne ujecie^terminoio- giczne w wyrazie
prywata".
Niszy szczebel kultury prawnej nie zna w ogle postawy
publ'czno-prawnej w dziaalnoci organw wadzy, ktra wo bec tego
zasuguje na miano wadzy paskiej", jak to trafnie okreli
Petraycki. Prawo publiczne rozwija si dopiero n; 1 wyszym
poziomie tej kultury, czego przykadu dostarcza nam Rzym
Staroytny, przy czym jako objaw nader charakterysty czny musimy
wysun fakt, e cofnicie si kultury prawnej we wczesnym
redniowieczu spowodowao zatarcie si rozgranicze nia pomidzy
prawem publicznym i prywatnym.
Epoka nowoytna powoli ksztatuje poczucie prawno-publi- czne,
ktre si rozwija niezalenie od teoretycznych wysikw badawczych,
zmierzajcych do ustalenia waciwego kryterium podziau. W naszej
dzisiejszej walce o normalne dziaanie apa ratu pastwowego
najwaniejszym zadaniem jest uwiadomie nie urzdnikw o cicym
na nich obowizku suby spoe cznej.
Punkt 7. Ustalona przez nas rnica, jaka zachodzi pomi dzy
prawem publicznym i prywatnym, powoduje cay szereg dalszych
nastpstw, o ktrych rni badacze omawianego tu problemu
niejednokrotnie wspominaj. Wypada wic pozna i. jakie waciwoci
posiada prawo zalenie od tego, czy jest wol ne od suby spoecznej,
czy te posiada natur spoleczno- suebn.
Przede wszystkim wspomnie naley o tym, e p r a w o
publiczne
opiera
si
na
zasadzie
przy m u s o w o c i , za prawo prywatne na z a s a d z i e sa233

modzielnoci
p o d m i o t o w e j .
Spoeczno-suebna
natura prawa publicznego wymaga bezwzgldnego skrpowania
jednostki zasad porzdku publicznego. Natomiast prawo pry watne
daje jednostce szerok swobod dziaania opierajc si na zasadzie
wolnoci umw, ktra to zasada pozwala stronom na umowne
uregulowanie swych stosunkw, gdy przepis prawny ma zastosowanie
tylko wwczas, kiedy strony nie umwiy si inaczej. Chodzi tu
mianowicie o tre stosunkw prawnych. Jak powiada prof.
Peretiatkowicz, o treci stosunkw prywatno prawnych decyduje w
przewanej mierze wola osb prywat nych, natomiast tre stosunkw
prawno publicznych bywa z gry okrelona przez wadz pastwow.
Dalsze nastpstwo omawianej przez nas rnicy sprowadza si do
tego, e p r a w o p u b l i c z n e w y m a g a p r z y t
m u s o w e j R e a l i z a c j i s w y c h n a k a z w , gdy
p r a w o p
1 i z a cj

p o z o s t a w i.a

re

i ego nakazw do d e c y z j i
z a i n t e r e s o w a nych p o d m i o t w . Jeeli urzdnik skarbowy ma ciga podatek,
to nie sposb uzaleni ten obowizek publiczno prawny od ochoty
tego urzdnika, ktry w kadym przypadku nalenoci skarbowej
musi wykaza sw urzdow aktywno. Natomiast nikt nie moe
zmusi wierzyciela do tego, aby wy stpi przeciwko dunikowi z
dochodzeniem swego roszczenia, chyba e on dziaa zoliwie na
niekorzy swoich wierzycieli, ktrzy w takim razie mog, ale nie
musz, wystpi z odpowied ni inicjatyw. Z realizacj da
prawnych wie si cili prawo skargi sdowej, ktra w dziedzinie
publiczno-prawne. 1 nastpuje z urzdu, gdy prawo prywatne
pozostawia t skarg inicjatywie podmiotu zainteresowanego.
Niektrzy prawnicy widz w skardze sadowej kryterium podziau
prawa na publiczne i prywatne. Jako przykad skargi urzdowej
moemy wzi kad skarg w przypadku przestp stwa kryminalnego,
gdy jedynie wyjtkowo znajdujemy w dzie dzinie prawa karnego
234

razem jest to, e ciganie przestpstwa odbywa si na wniosek osoby


pokrzywdzonej, np. w przypadku lekkiego uszkodzeniu ciaa,
oszustwa itp.
Punkt 8 Prawem dajcym jednostkom najwicej swobody :
samodzielnoci
jest
prawo
cywilne
oraz
prawo
h a n d l o w e , a wic te gazie prawa bywaj powszechnie
uznawane za dziedziny prawa prywatnego, gdy tymczasem inne
gazie prawa zalicza si do prawa publicznego. Takie rozgra niczenie
dziedzin prawa odpowiada wymogom ycia praktycz nego, a zarazem
posiada swoje uzasadnienie teoretyczne, jednak trzeba pamita o
tym, e pierwiastek prywatno-prawny i pu- bliczno-prawmy moe
przekracza ustalon w ten sposb lini podziau. Bardzo silny
stopie przenikania prawa publicznego do dziedziny prawa
prywatnego daje si zauway w prawie familijnym, ktre z tego
powodu powinno by w zasadzie w czone do prawa publicznego,
jednake powane wzgldy prak- :yczne pozostawiaj je w granicach
prawa cywilnego.
Poza prawem cywilnym i handlowym rwnie i m i e d z y
n a r o d o w e
p r a w o
p r y w a t n e naley wczy do
dziedziny prawa prywatnego; o midzynarodowym prawie pry watnym
wiemy ju, e jest to prawo, ktre reguluje kolizj norm w
przestrzeni, czyli ustala wzajemny stosunek pomidzy pra wami
rnych krajw. Mona wic przyj, e prawo prywatne obejmuje
prawo cywilne, handlowe i midzynarodowe prawo prywatne, gdy
pozostae gazie prawa nale do prawa publi cznego. Wedug takiego
rozgraniczenia prawo formalne trzeb; rwnie wczy do dziedziny
prawa publicznego, przy czym wchodzi tu w gr zarwno prawo
sdowe cywilne, jak i praw^ sdowe karne. Musimy bowiem
przyzna, e prawo sdowe cywilne pomimo swego zwizku z
prawem cywilnym po siada natur publiczno prawn. Jest to rzecz
cakiem zrozu miaa, skoro sposb dochodzenia swych praw nie bywa
pozo stawiony swobodzie jednostki, lecz zostaje ustalony w taki spo235

sb, jaki trybunay sdowe, jako organy suby spoecznej, po winny


stosowa,
aby
przez
poszanowanie
porzdku
publicznego
urzeczywistnia sprawiedliwo w yciu prawnym jednostki i caego
spoeczestwa.
Zakres obydwch dziedzin prawa zaley cile od podstaw
porzdku prawnego ustalonych w danej epoce i w danym ro dowisku.
Liberalizm stawia na pierwszym planie prawo pry watne, gdy jak
trafnie powiada Radbrucli dla liberalizmu prawo prywatne jest
nerwem yciowym wszelkiego prawa, gdy prawo publiczne stanowi
jedynie wsk ram ochronn, ktra otacza prawa prywatne, a przede
wszystkim wasno prywat n. Nic te dziwnego, e w ustroju
cakowicie liberalnym nawet w prawie pastwowym pomimo jego
niewpliwej natury publiczno-prawnej, mona si dopatrywa wielu
pierwiastkw prywatno-prawnych, wystpujcych chociaby w
objawach kon sekwentnego poszanowania uprawnie indywidualnych.
Zmierzch liberalizmu sprzyja wzrostowi znaczenia prawa
publicznego w caoksztacie organizacji prawnej. W kocu wie ku
XIX-go rozpocz si silny proces przenikania prawa pu blicznego do
dziedziny prawa prywatnego, ktrego poszczeglne fragmenty, jak np.
prawo pracy, zaczy przybiera natur pu- bliczno-prawn. Nasilenie
tego procesu wzmaga si w wieku XX, dochodzc do punktu
kulminacyjnego po ostatniej wojnie wia towej. Jednak prawo
prywatne pozostaje wszdzie tam, gdzie zachowana jest swoboda
jednostki w granicach jej niezalenoci od obowizku suby
spoecznej.
18. CHARAKTERYSTYKA POSZCZEGLNYCH GAZI
PRAWA.
Punkt i. P r a w o c y w i l n e jest to prawo, ktre regu luje
stosunki osobiste i majtkowe pomidzy podmiotami. W y ciu
prawnym Europy ta ga prawa uzyskaa stosunkowo wcze sne
opracowanie, co byo zasug prawnikw rzymskich. Std

236

prawo rzymskie bywa do dnia dzisiejszego uznawane za pod staw


prawa cywilnego i dlatego znajduje si zawsze w szereg'
przedmiotw wykadanych w zakresie studiw prawniczych. Prawo
rzymskie przez swoj elastyczno osigno wysoki po ziom
rozwojowy, za uksztatowao si ono ostatecznie w pierw szej
poowie VI wieku po Chrystusie w kodyfikacji justynia- skiej.
Upadek pastwa rzymskiego nie stumi ywotnoci pra wa
rzymskiego, ktre we Francji i we Woszech nawet we wczesnym
redniowieczu, nigdy nie zostao zapomniane; w XII wieku we
Woszech nastpio odrodzenie studiw na-1 prawem rzymskim,
dziki
boloskiej
szkole
glossatorw,
ktrej
francuskim
uzupenieniem bya w XIV wieku szkoa komen tatorw.
Kulminacyjnym punktem wpyww prawa rzymskiego bya recepcja
tego prawa przez nowoytne spoeczestwa europejskie.
Powszechnie mwi si jedynie o recepcji w Niemczech, gdzie od
czasu edyktu cesarza Maksymiliana (1495) sdy miay stosowa
prawo rzymskie jako prawo posikowe. W rzeczy wistoci recepcja
prawa rzymskiego miaa znacznie szerszy za- sig, gdy wystpowaa
rwnie we Francji i w Anglii. We Francji ustawodawstwo krlewskie
wprowadzao w cigu wie ku XV i XVI o raz wicej pierwiastkw
rzymskich do prawa rodzimego, za wybitni prawnicy-romanici
opracowywali to prawo w duchu rzymskim.
Podobnie i w Anglii praktyka sdowa oraz nauka prawa usi owaa
ju do koca redniowiecza zuytkowa rzymskie prze sanki prawne
w celu udoskonalenia prawa rodzimego. W oby dwch tych krajach
mamy do czynienia ze stopniowym oddzia ywaniem prawa
rzymskiego na zachowujce swj autorytet prawo rodzime, natomiast
w Niemczech recepcja prawa rzym skiego miaa chai'akter bardziej
gwatowny i ekskluzywny, cho cia prawo rodzime i w tym kraju nie
zostao cakowicie uni cestwione. Zreszt niemieccy prawnicy XVII i
XVIII wieku tak interpretuj instytucje prawa rzymskiego, aby je
nagi do

237

potrzeb nowych czasw (modernus usus Pandectarum), wsku tek


czego wytworzyo si ostatecznie dzisiejsze prawo rzym skie" (das
heutige rmische Recht) odmienne od prawa rzym skiego klasycznego.
Jednake formalnie Niemcy pozostawa) pod rzdami kodyfikacji
justyniaskiej do chwili wejcia wry cie kodeksu cywilnego
niemieckiego (das Brgerliche Gesetz buch B. G. B), co nastpio
w dniu 1 stycznia 1900 roku. Nic te dziwnego, e nauka niemiecka w
dobie tworzenia si nowe go kodeksu usiuje zmodyfikowa instytucje
prawne, utrwalone w Europie od czasw rzymskich, a zachowane
dobrowolnie w prawodawstwach krajw romaskich, czego bardzo
silnym przejawem jest niewtpliwie Kodeks Napoleona.
Fakt, e od koca wieku XIX-go niemiecka nauka prawa
cywilnego zacza si uniezalenia od wskaza dogmatyki pra wa
rzymskiego, nie wiadczy o bankructwie tych wskaza. Niewtpliwie
bowiem reakcja przeciwko zasadom prawa rzym skiego nie zostaa
spowodowana wadliwoci tych zasad, lecz tylko chci
uniezalenienia si od zbyt krpujcego wadztwa prawa rzymskiego.
Ale chocia prawu cywilnemu waciwy jest konserwatyzm, to jednak
przeobraenia
zachodzce
w
instytu cjach
cywilno-prawnych
wymagaj wyjcia poza granic do wiadczenia prawnikw rzymskich.
Atoli oglne zaoenia do gmatyczne, ustalone przez tych prawnikw
zachowuj nadal sw sil ywotn.
Poniewa prawo cywilne obejmuje rozleg sfer stosunkw
prawnych, przeto ulega ono podziaowi na szereg dziedzin. Ilo oraz
rodzaje tych dziedzin zmieniay si w cigu wiekw, w za lenoci od
rozwoju nauki prawa cywilnego. Najstarszy podzia wystpuje ju u
prawnikw rzymskich i zota zamieszczony w kodyfikacji
justyniaskiej. Ten podzia wyodrbnia trzy dzie dziny prawa
cywilnego, odnoszce si do:

238

1.

osb,

2.

rzeczy,

Dalszy rozwj klasyfikacji prawa cywilnego nastpi w epo ce


nowoytnej i datuje si od pocztku XIX wieku. Najbardziej
udoskonalona klasyfikacji wyodrbnia nastpujce gazie pra wa
cywilnego:
a) p r a w o o s o b o w e i f a m i l i j n e , ktre usta - la
stosunki osobiste i majtkowe na tle ycia rodzinnego; jego czci
skadow jest p r a w o m a e s k i e ;
b) p r a w o
z o b o w i z a n i o w e ,
ktre obejmuje
stosunki pomidzy dunikiem i wierzycielem polegajce ni
obowizku spenienia przez dunika pewnego wiadczenia na rzecz
wierzyciela;
c) p r a w o r z e c z o w e , ktre reguluje stosunki prawne
istniejce ze wzgldu na wyczne prawo do rzeczy: mamy tu do
czynienia z wasnoci jako najszerszym prawem do rzeczy oraz z
ograniczonymi prawami rzeczowymi w postach uytkowania,
suebnoci, zastawu i hipoteki;
d ) p r a w o s p a d k u , ktre normuje przejcie majtku po
zmarym do osb yjcych, zwanych spadkobiercami.
Ponadto technicznie doskonale kodeksy prawa cywilnego
wprowadzaj na pocztku tzw. c z o g l n , obejmujc
postanowienia prawne, najoglniejsze, czyli takie, ktre s wane dla
wszystkich gazi prawa cywilnego, np. uregulowanie przedawnienia,
penomocnictwa, zastrzee warunkowych, ter mi nw itp.
Punkt 2. P r a w o h a n d l o w e jest gazi pokrewn prawu
cywilnemu, normujc obrt handlowy. Pocztkowo in stytucje
prawno-handlowe mieciy si w systemie cywilno prawnym, co byo
zasug wielkiej elastycznoci rzymskieg prawa cywilnego. Dopiero
w redniowieczu wytworzya si w ramach panujcego wwczas
ustroju stanowego odrebn- 1 ga prawa w postaci prawa kupcw"
(ius mercatorum*. przy tym ta odrbno utrzymuje si odtd w
systematyce pra wa nowoytnego. W pocztkowych okresach swego
239

dotyczyo cile tych tylko stosunkw, ktre rozwijaj si w y ciu


prawnym na podou handlu. Jednake dzi prawo handlo we posiada
zakres o wiele obszerniejszy, gdy oprcz handl. w cisym tego
sowa znaczeniu obejmuje rwnie przemys we wszystkich jego
rozgazieniach, a ponadto take i wszelk dzia alno o charakterze
pbmocniczym w stosunku do handle i przemysu, jak np. porednictwo
(ajenci, komisanci, makle rzy), przedsibiorstwa transportowe i
skadowe, bankowo, ubezpieczenia itp. Np. art. 2 naszego Kodeksu
Handlowego po stanawia, i kupcem jest kady, kto we wasnym
imieniu pro wadzi przedsibiorstwo zarobkowe, a wic sklep, fabryk,
war sztat, biuro handlowe itp.; jednak nie wchodzi tu w gr wykony wanie wolnego zawodu oraz prowadzenie gospodarstwa rolnego.
Instytucje prawno-handlowe wyksztaciy si ju w gbo kiej
Staroytnoci u ludu, ktry na Wschodzie rozwin handel
oglnowiatowy, a mianowicie u Babiloczykw. Prawo babi loskie
wyksztacio takie instytucje, jak spki handlowe z pew nego rodzaju
firm, sprzeda na kredyt, transakcje bankowe itp., a by moe znane
tam ju byy dokumenty na zlecenie i na okaziciela oraz zacztki
weksli. By moe, i wpywy pra wa babiloskiego przenikny do
prawa fenickiego, greckiego i rzymskiego, a wic do prawa krajw,
ktre utrzymyway' wielki handel morski. W instytucjach rzymskiego
prawa cy wilnego wyksztacio si uregulowanie obrotu handlowego na
miar wielkoci Imperium rzymskiego.
W wiekach rednich prawo regulujce obrlt handlowy
sprowadzao si do zwyczajw handlowych wyksztaconych przez
kupcw w miastach redniowiecznych o zasigu nieprzekra- czajcym
czstokro granic poszczeglnych ^miast. Jednake szybko ten zasig
si rozszerza, jak o tym wiadczy prawo niemieckiego zwizku
hanzeatyckiego. W redniowieczu na pierwszy plan wysuno si w
dzedzinie obrotu handlowego prawo woskie, ktrego wpywy
przenikny do Hiszpanii, do Francji i do Niemiec. Mona
powiedzie, e Wosi stworzyli

240

podstawy dzisiejszego prawa wekslowego, czekowego i banko wego.


Epoka nowoytna wraz z wzrostem wadzy krlewskie- uzyskaa
liczne kodyfikacje pod postaci dekretw krlewskich, ktrych
przykadami w dziedzinie prawa handlowego jest we 1 rancji
Ordonnance du commrce" (1673) i Ordonnanee de la marin"
(1681). Waciwy okres kodyfikacyjny rozpo cz sic w Europie na
pocztku XIV-go wieku wydaniem we Francji w r. 1807 kodeksu
handlowego Napoleona.
Dzi na ogl prawo handlowe jest skodyfikowane; -do kra jw, nie
posiadajcych skodyfikowanego prawa handlowego na le kraje
anglosaskie, a mianowicie Anglia i Stany Zjedno czone Ameryki
Pnocnej.
Odrbno prawa handlowego od cywilnego wynika z r nic jakie
zachodz midzy obrotem handlowym a cywilnym. Obrt handlowy
zmienia si szybciej ni cywilny i dlatego pra wo handlowe wykazuje
tendencje do stosunkowo szybszej ewo lucji, ktra odbywa si w
kierunku unifikowania obrotu handlo wego na caym wiecie, co
przeciwstawia nacjonalistycznym deniom prawa cywilnego
kosmopolityzm
prawa
handlowego
Tendencje
do
umidzynarodowienia obrotu handlowego wy stpoway ju w prawie
staroytnym, zwaszcza w prawie ba biloskim i rzymskim. Dzisiejsze
prawo handlowe krajw eu ropejskich zdradza wyrane denie
unifikacyjne, czego naj- jaskrawszym objawem s midzynarodowe
konwencje haskie oraz genewskie w dziedzinie prawa wekslowego i
czekowego
Prawo regulujce obrt handlowy musi uwzgldni dwie jego
charakterystyczne waciwoci pewno i szybko. Ot
instytucje prawa cywilnego w deniu do drobiazgowe go i
dokadnego uregulowania stosunkw prawnych nie zawsze
odpowiadaj tym specyficznym wymogom ycia praw nego. Dlatego
stosunki handlowe wymagaj dla siebie spec jalnych instytucji
prawnych, ktre jednak nie stanowi zasad niczego przeciwiestwa
wzgldem instytucji cywilno praw nych, ale jedynie pewn ich
Pitka. Prawo 16

241

Punkt 3 . P r a w o p a s t w o w e zawiera ogl zasad praw nych, dotyczcych ustroju pastwa. Opiera si ono dzi na
konstytucjach, czyli ustawach, kre ustalaj ustrj pastwowy Std
pochodzi druga nazwa tego prawa, wystpujcego czsto jako ,,p r a
w o k o n s t y t u c y j n e", przy czym ponadto wystpuje jeszcze
jedna nazwa, a mianowicie prawo p o- 1 i t y c z n e".
Uzupenieniem nauki prawa pastwowego majcej chara kter cile
dogmatyczny wie si zwykle t. zw. n a u k a o p a s t w i e bdca
nauk bezwzgldnie teoretyczn a sta nowica pewien dzia teorii
prawa. Naogl nauka prawa pa stwowego wystpuje cznie z nauk
o pastwie w postaci po zornie jednolitej nauki o charakterze
teoretyczno-dogmatycz- nym. Pozory tej jednolitoci sprawiy, e w
ostatnich czasach wybitni przedstawiciele nauki prawa pastwowego
wystpuji z deniem do uwolnienia reprezentowanej przez nich
naulu od pierwiastkw poza dogmatycznych. Najznakomitszym rzecz nikiem czystoci normatywnego punktu widzenia w nauce pra wa
pastwowego jest znany przedstawiciel nauki austriackiej Hans
Kelsen (Allgemeine Staatslehre), twrca normatywnego, czyli
czystego" kierunku w nauce prawa (reine Rechtslehre) Niektrzy
przedstawiciele nauki o pastwiie zdobyli wielki autorytet: nailey tu
znakomity przedstawiciel nauki niemiec kiej Georg Jellinek oraz trzej
prawnicy francuscy: Leon Duguit, Esmein i Maurice llauriou.
Prawo pastwowe powstao wtedy, gdy wystpia potrzeba
ustalenia zasad, ktre rzdz porzdkiem pastwowym; nic te
dziwnego, e rozwj organizacji pastw w staroytnej Grecji, ktra
skadaa si z mnstwa maych pastewek (polis pa- stwo-miasto)
musia stworzy bogaty materia prawny, bdcy podstaw dla
dogmatycanej nauki prawa pastwowego oraz dla nauki o pastwie,
czyli polityki" (wedug terminologii filozo fw greckich). System
polityczny w opracowaniu filozofii grec ie ej znajdujemy stosunkowo
wczenie, gdy wystpuje on ju

242

w nauce twrcy atomizmu, Demokryta z Abdery (okoo 460 370 r.


przed Chr). Najbardziej znane opracowania polityki zawar te s w
nauce Platona i Arystotelesa. W dialogu ,,Rzeczpospolita" Platon
omawia pastwo idealne oraz ustala przyczyny upadku pastw oraz
przyczyny tego, e pastwo idealne zamienia sio stopniowo w tyrani,
ktra zdaniem Platona jest najgor szym ustrojem pastwowym.
Wywody platoskie rozwijaj sie jednak w oderwaniu od
rzeczywistoci politycznej i dlatego wi ksz warto naukow
posiada system najwikszego realisty sta roytnoci, Arystotelesa,
zawarty w jego ,,Polityce", a oparty na uprzednim zbadaniu przez
filozofa przeszo 150 ustrojw pa stwowych. Ten bogaty materia
porwnawczy mial sta si pod staw syntetycznej nauki o pastwie,
ktrej przyczynkiem bya rozprawa Arystotelesa pod tytuem: Ustrj
Aten".
Rzym nie wnis nic do wyjaniania natury pastwa, za w
redniowieczu godne uwagi s 3 teorie polityczne. Pierwsz stworzy
w. Augustyn, twrca nauki o pastwie boym, druga bya dzieem
w.
Tomasza
opierajcego
si
.na
przesankach
nauki
arystotelesowskiej, za trzecia jest zawarta w rozprawie pt.: De
monarchia", napisanej przez synnego twrc Boskiei Komedii",
Dantego Alighiari.
Polityka nowoytna posiadaa wybitnych klasykw ju u sa mego
progu epoki nowoytnej; by nim przede wszystkim zna komity
polityk florencki Mikoaj Macchiavelli, a nastpnie rw* nie
znakomity prawnik francuski Jean Bodin, obroca absolut nej wadzy
krlewskiej. W XVII wieku Anglia wydala dwch znakomitych
przedstawicieli nauki o pastwie, a mianowicie Tomasza Hobbesa,
rzecznika absolutyzmu krlewskiego, oraz John'a Locke'a, ktry
broni wolnoci obywatelskiej. Nauka francuska osigna swj
szczytowy poziom w realistycznym sy stemie barona de Montesquieu
oraz w rewolucyjnej doktrynie Jana Jakuba Rousseau.
Od pocztku wieku XIX-go nauka o pastwie oraz zwizana z ni
nauka prawa pastwowego opiera si na zasadach usta243

ionycli przez D e k l a r a c j p r a w c z o w i e k a i o b y w a te la, przy czyni ta deklaracja siaa si fundamentem ustroju


lLberalno-podiityicznego, ktrego podstawowa zasada uzna- j!, e
jednostka jest celem, za pastwo rodkiem (pastwo suy
jednostce). W dwudziestym wieku rozwina si w okre sie
midzywojennym nowa zasada, ktra gosi, e pastwo jest celem, a
jednostka rodkiem (jednostka suy pastwu). Za sada ta powstaa
we Woszech w ramach ideologii faszystow skiej; zostaa i ii a
rozwinita i praktycznie wyzyskana przez do ktryn totalistyczn,
ktra domaga si najdalej posunitego ujarzmienia jednostki w imi
wymogw dobra zbiorowego.
Co si za tyczy rozwoju samego ustroju prawno pastwo wego, to
odbywa si on od stadium monarchii patriarchalnej poprzez stadia
porednie w postaci oligarchii rycerskiej i pa stwa stanowego ku
absokityamowli kocielnemu, ktry z kolei ustpuje miejisca
ustrojowi republikaskiemu, ulegajcemu procesowi stopniowej
demokratyzacji.
Kady
ustrj
pastwowy
wyraa
si
w
'odpowiadajcym mu systemie prawa pastwowe go, ktry od koca
wieku XVIII-go wyraa si w Europie w ustawach konstytucyjnych.
Naog te ustawy hoduj zasadzie podziau wadz, a dopiero w wieku
XX-ym konstytucje, jakie powstay w drugiej fazie okresu
midzywojennego, zaczy opie ra si na zasadzie nadrzdnoci
gowy pastwa.
Punkt
4 P r a w o
a d m i n i s t r a c y j n e
ustala
szczegy zarzdu pastwa oraz jego czci, przy czym dzieli si ono
na prawo odnoszce si do dziaalnoci organw pa stwowych i na
prawo samorzdowe. Chodzi tu o normy prawne, ktre' reguluj
dziaalno wszielkich wadz administracyjnych. Gdy prawo
pastwowe reguluje usltrj pastwa, to prawo ad ministracyjne
zajmuje si jego dziaalnoci administracyjn, wobec czego mona
tu mwi o przeciwiestwie pomidzy sta tyk a dynamik.
Niewtpliwie bowiem prawo pastwowe uj muje pastwo w spokoju,
czyli w jego strukturze organizacyj

244

nej, gdy prawo administracyjne ujmuje pastwo w ruchu. Nie jest to


jednak kryterium cise, chocia posiada tradycj uni wersyteck,
wynikajc z organizacji studiw prawniczych.
Wyodrbnienie prawa administracyjnego od prawa pa stwowego
nastpio w rezultacie utrwalenia si w Europie za sady podziau
wadz, co spowodowao powstanie wymogu legal noci rozporzdze i
zarzdze administracyjnych, czyli wy mogu kontroli, jak w stosunku
do tych aktw wykony wuja odpowiednie trybunay sdowe, zwane
sdami administracyj nymi. Takim sdem jest u nas ustalony art. 73
Konstytucji ..marcowej" Najwyszy Trybuna Administracyjny (N. T.
A.).
Mona powiedzie, e prawo administracyjne zostao wyod rbnione <>d prawa pastwowego na skutek utrwalenia si w Europie
organizacji pastwa liberalnego, bdcego reakcj przeciwko pastwu
policyjnemu. Istnieje jednak w Europie pastwo, ktre nie
przechodzio okresu pastwa policyjnego a mianowicie Anglia.
Dlatego w tym kraju nie byo potrzeby stworzenia sdownictwa
administracyjnego, wobec czego orga na administracyjne nie
korzystaj z adnych prerogatyw, ale tak jak zwykli obywatele
podlegaj sdom powszechnym, przed ktrymi mog by pocigani do
odpowiedzialnoci za swoj dziaalno urzdow, za zastosowanie
przymusu admi nistracyjnego musi si opiera na nakazie sdowym.
Na kon tynencie europejskim walka o zagwarantowanie wolnoci oby watelskiej doprowadzia do cisego rozgraniczenia pomidzy sdami
zwykymi oraz administracyjnymi, co stanowi funda ment odrbnoci
prawa administracyjnego. Francja przepro wadzia to rozgraniczenie w
sposb bardzo rygorystyczny, nato miast w Niemczech niektre spory
administracyjne wczono do kompetencji sdw zwykych.
Zakres prawa administracyjnego jest bardzo obszerny, gdy
obejmuje wszelkie objawy ycia spoecznego, o ile wadza pa stwowa
lub samorzdowa uwaa za stosowne wtrca si do nich. Naley tu
wic podzia pastwa na wiksze i mniejsze

245

okrgi oraz zarzd tymi okrgami, sprawy bezpieczestwa i po rzdku


publicznego, szkolnictwo, komunikacja ldowa, wodna i powietrzna,
wojsko, sprawy wyznaniowe, zdrowotne, ze wntrzna organizacja
handlu i przemysu itd.
Samorzd bywa terytorialny (u nas gminny, powiatowy i
wojewdzki) i gospodarczy, odnoszcy si do poszczeglnych
dziedzin ycia gospodarczego (izby handlowo-przemysowe, rze mielnicze i inne). Organy administracji pastwowej oglnej s
hierarchicznie uporzdkowane, przy czym funkcje oglnego za rzdu
pastwa bywaj zazwyczaj zerodkowane w kompetencji Ministerstwa
Spraw Wewntrznych albo pokrewnego mu urz du centralnego (np. u
nas obecnie istnieje Ministerstwo Admi nistracji Publicznej); temu
urzdowi naczelnemu podlegaj w porzdku hierarchicznym
wszystkie urzdy nisze, zarwno pastwowe, jak i samorzdowe.
Nauka prawa administracyjnego, znajduje swoje uzupenie nie w
n a u c e administracji (Verwaltungslehre). ktra rozwj swj
zawdzicza przede wszystkim austriackiemu prawnikowi, Lorenz'owi
von Stein'owi. Nauka ta czy w sobie teoretyczne dociekania na
temat natury i celw administracji publicznej z problemami polityki
administracyjnej.
Punkt 5 P r a w o s k a r b o w e reguluje sprawy gospo darstwa
pastwowego oraz gospodarstwa innych zwizkw prawnopublicznych. Gospodark publiczn naley odrnia od prywatnej, w
ktrej dochody stanowi czynnik regulujcy wydatki, gdy w
gospodarce publicznej wydatki bywaj dykto wane przez potrzeby
ycia spoecznego, za prawo skarbowe mu si koniecznie znale dla
nich pokrycie. Treti prawa skarbo wego jest ustalanie dochodw
pastwowych oraz dochodw in nych zwizkw publiczno-prawnych,
np. gmin.
W rozwoju historycznym wyksztaciy si tirzy postacie tych
dochodw: a) dochody prywatino-gospodarcze pochodzce od
przedsibiorstw pastwowych lub samorzdowych; b) dochody

246

prawno-publiczne w postaci podatkw i opat skarbowych; c) kredyt


publiczny, np. poyczki pastwowe lub samorzdowe Prawo skarbowe
w zalenoci od rodzaju podmiotu gospodaru jcego dzieli sie na:
pastwowe i samorzdowe.
Nauka prawa skarbowego bywa uzupeniana przez n a u k
s k a r b w o c i ustalajc oglne zasady gospodarki publi cznej.
Pocztki nauki skarbowoci znajdujemy ju w staroytnej Grecji, a
mianowicie zachoway si z tych czasw dwa traktaty poruszajce
kwestie skarbowe. Pierwszym z nich jest pismo
0 dochodach, ktrego autorem ma by Xenofont, a drugim
ekonomika", pochodzca jakoby od Arystotelesa. W obydwch
traktatach chodzi o spraw pomnoenia dochodw pastwo wych.
W redniowieczu kwestie ekonomiczne, a wiec rwnie
1 skarbowe byy rozpatrywane z punktu widzenia moralnego. Moment
praktyczny wnosiy redniowieczne traktaty polemicz ne na temat
poboru podatkw. W pierwszym okresie epoki nowoytnej, czyli w
okresie merkantylizmu, wywody na temat ustroju skarbowego
znajduj si w oglnej nauce o pastwie. Np. Jean Bodin omawia
siedem rodzajw dochodw pastwo wych, przy czym na ostatnim
miejscu wymienia podatki. Cha rakter cile skarbowy miaa doktryna
fizjokiratw o podatku jedynym" (l'impt unique), jednak izjokraci
nie wyodrbniali zjawisk skarbowych od innych zjawisk
ekonomicznych. Zasuga lego wyodrbnienia jest udziaem Adama
Smitha, ktry pit ksig swoich Docieka nad natur i
przyczynami bogactwi narodw" (1776) powica dochodom
panujcego lui) rzeczy- pospolitej", dajc wykad caej nauki
skarbowoci.
Odtd nauka skarbowoci i prawa skarbowego rozwija si w peni
swej odrbnoci, mogc si poszczyci szeregiem wy bitnych nazwisk;
mona tu przykadowo wymieni takich re- prezentatw, jak Lorenz
von Stein w Austrii, Adolf Wagner K. Th. v. Eheberg i Moll w

247

Young w Anglii, Francesco Nitti oraz de Stefani we Wo szech i


wielu innych.
Punkt 6. P r a w o k a r n e jest to prawo, ktrego po gwacenie pociga za sob wymiar kary. Czyn zabroniony pod grob
kary nazywamy przestpstwem. Najcisze przestpstwa wystpuj
pod nazw z b r o d n i , gdy przestpstwa lejsze nazywaj si
w y s t p k a m i ; prcz tych dwch kategorii czynw wystpnych
istnieje szereg drobnych przewinie, doty czcych przewanie
zewntrznego porzdku prawnego i maj cych nazw w y k r o c z .
Pocztki prawa karnego sigaj organizacji rodowej, ktra karaa
czyny wystpne przez krwaw pomst stosowan prze ciwko obcym
oraz przez wyobcowanie wymierzane w stosunku do wsplrodowcw.
Utrwalanie si organizacji pastwowej do prowadza do wytworzenia
si kary we waciwym tego sowa znaczeniu, przy czym
najwczeniejsz postaci kary pastwowej jest okup i glwszczyzna,
a wic instytucje wyksztacone przez organizacj rodow pod
postaci wykupienia si od zemsty. Wzrost siy pastwa prowadzi do
wytworzenia si nowych form kary ustalonych samowolnie przez
wadz pastwow w celu zastraszenia przestpcy. Europa w czasie
od XV do XVIII wie ku stosowaa wzgldem przestpcw wyszukane
tortury i zn canie si oraz wykorzystywaa przymusow prac
skazacw bdc rdem bogactwa pastwowego. Taki stan rzeczy
prze trwa do czasw Wielkiej Rewolucji Francuskiej, od ktrej
rozpoczyna si rozwj nowoczesnego ustawodawstwa karnego,
opartego na cisym wymierzaniu kar przez ustaw. Chodzi o to. e
odtd zakwalifikowanie jakiego czynu do kategorii prze stpstw musi
mie wyran podstaw ustawow w imi zasady: , nulla poena
(nullum crimen) sino lege" Tak wic przedmio tem represji karzcej
moe by odtd tylko taki czyn, ktry ustawa wyranie tak
kwalifikuje, przy czym represja musi od powiada formom
oznaczonym rwnie przez ustaw. Mamy tu

248

do czynienia z zasad gwarantujc poszanowanie praw jed nostki,


ktra nie powinna ulega samowoli wadzy pastwowej.
Ograniczenie tych praw moe zachwia autorytetem oma wianej tu
zasady i dlatego niemieckie prawo hitlerowskie z>de- cydowao si
od niej odstpi, dopuszczajc w dziedzinie karno prawnej stosowanie
prawa pracz analogi. W dzisiejszych cza sach prawo karne bywa
zazwyczaj skodyfikowane, a wic jego przepisy wystpuj pod
postaci kodeksw karnych, ktre ska daj si naogl z dwch czci:
a) z czci oglnej, ustalajcej oglne zasady, jakim ma odpowiada
kady poszczeglny wy padek zastosowania ustawy, oraz b) z czci
szczegowej, za wierajcej wykaz poszczeglnych przestpstw wraz z
ustalona dla kadego ich rodzaju sankcj karn.
Nauka prawa karnego wykroczya dzi znacznie poza zakres
rozwaa dogmatycznych, a mianowicie rozwina si bogata w tre
wied/.a teoretyczna oparta na psychologicznych oraz so cjologicznych
dociekaniach na temat natury czynw przestp czych, za ponadto
wytworzya si na lak pojtej podstawie teo retycznej gboko
ujmowana p o l i t y k a k r y r a i n o l o g i - c z n a, ktra
zajmuje
si'poszukiwaniem
najskuteczniejszych
sposobw
opanowania przestpczoci. Mona powiedzie, e po zostajca do
dzi w sferze projektw polityka prawa, uzyskaa pierwsze stadium
swej realizacji wanie w dziedzinie prawa karnego.
Punkt 7. P r a w o k o c i e 1 n e, czyli k a n o n i e z n e iest
to prawo wytworzone przez Koci. Katolickie prawo ka noniczne
posiada tradycj czasw apostolskich, chocia a do soboru
nicejskiego (w r. 325) niewiele powstao ustaw pisanych, gdy
porzdek ycia kocielnego opiera si wtedy przede wszystkim na
pismach apostow oraz ich uczniw. Po soborze nicejskim rozwj
prawodawstwa kocielnego zwrci si w dwch kierunkach,
stwarzajc rnic pomidzy Kocioem wschodnim i zachodum.

Koci wschodni znalaz si w duej zalenoci od pa stwa, ktre


wydawao przepisy nawet w sprawach czysto du chownych; natomiast
Koci Zachodni rozwija si niezalenie od pastwa, co pozwalao
na samodzielne ksztatowanie si pra wa kanonicznego. Rozwj
prawodawstwa kocielnego na Wscho dzie opartego gwnie na
uchwaach synodw usta do wcze nie, gdy ju w IX-ym wieku,
podczas gdy na Zachodzie roz wija si stale zwaszcza w
postanowieniach papieskich a do naszych czasw.
Wielki wpyw na ksztatowanie si instytucji prawa kano nicznego
wywaro prawo rzymskie, wobec czego ustalio si w redniowieczu
powiedzenie: Ecclesia vivit lege romana". Prawo to rozwijao si w
postanowieniach synodw i papiey, ulegajc kilkakrotnie
skodyfikowaniu. Pierwsz prb kodyfi kacyjn by tzw. Dekret
Gracjana (Decretum Graciani); doko na jej kamedua Gracjan, mnich
z klasztoru w. Feliksa i Na- bora w Bolonii, a zarazem profesor
prawa kanonicznego w tym miecie (pomidzy rokiem 1139 a 1150).
Celem dziea tego prawnika byo uzgodnienie oraz sharmonizowanie
dotychcza sowego prawodawstwa kocielnego. Od czasw Gracjana
po-' wsta cay szereg zbiorw prawa kocielnego, za kocowym
etapem rozwoju tego prawa w dobie obecnej jest nowy kodeks
kanoniczny. Ten kodeks zosta utworzony przez komisj kody fikacyjn, powoan do pracy przez papiea Piusa X w 1904 ro ku, a
wydany za pontyfikatu Benedykta XV w r. 1916. Jest on ujty w 2414
kanonw, ktre s krtkie i jasne, stanowic wielki sukces techniki
redakcyjnej. Trzeba podkreli jego wietn systematyk, wyraajc
si przede wszystkim w ukadzie jego piciu ksig, z ktrych
pierwsza zawiera ogl-ne zasady prawne, druga prawo osobowe,
trzecia prawo rzeczowe, czwarta prawo sdowe, oraz pita
prawo karne.
Katolickie prawo kocielne zawiera si nie tylko w naka zach
prawa powszechnego, ale rwnie i w prawie partykular nym,
ksztatujcym si na synodach krajowych i prowincjonal

250

nych. Najwaniejszym podziaem prawa kanonicznego jest po dzia


na prawo publiczne i prywatne: pierwsze normuje ustrj prawny
kocioa, za drugie sytuacje prawn wiernych w Kociele.
Nauka prawa kocielnego w zakresie swoich docieka wy suwa na
plan pierwszy zagadfiienie stosunku pastwa do Ko cioa, co byo
podstaw do burzliwych kontrowersji w red niowieczu, jakkolwiek
najwiksze autorytety kocielne, jak w. Tomasz z Akwinu zajmoway
stanowisko kompromisowe. W czasach najnowszych stanowisko
kocielne sprowadza si do opozycji przeciwko nieograniczonej
ingerencji pastwa w ycie spoeczne.
Punkt 8- P r a w o m i d z y n a r o d o w e reguluje wza jemne
stosunki pastw, std czsto bywa ono nazywane p r a- w e m
n a r o d w lub p r a w e m
pastw
( d r o i t des gens,
Vlkerrecht, Staatenrecht). Nazywanie tego prawa prawem narodw
ma te zalet, e nie potrzeba tu adnego uzupenienia, gdy miano
prawa midzynarodowego wymaga przyjcia termi nu bardziej
sprecyzowanego. Chodzi tu mianowicie o m i d z y n a r o d o w e
p r a w o
publiczne,
poza
ktrym
znajduje
si
m i d z y n a r o d o w e
p r a w o
p r y w a t - n e majce
charakter specjalny, ktry poznalimy w zwizku z omawianiem
kolizji norm w przestrzeni.
Punktem wyjcia prawa narodw s traktaty zawierane po midzy
pastwami, co znane byo ju w Staroytnoci przy czym Wschd
staroytny wytworzy bardzo oywione stosunki midzynarodowe,
ktrych orodkiem by Babilon.
Staroytno grecka znaa oywione stosunki midzypa stwowe z
racji politycznego zrniczkowania kraju na drobne pastewka,
pozostajce ze sob w staym kontakcie. Rzym wo bec swej postawy
imperialnej stwarza mniej sprzyjajce wa runki dla rozwoju prawa
narodw, za redniowiecze te nie przyczynio si do jego rozkwitu.

251

Nowy okres w dziejach tego prawa rozpocz prawnik ho lenderski, Hugo de Groot (Grotius), autor pierwszego systemu prawa
midzynarodowego w postaci dziea pt.: I)e iure belli ac pacis-libri
tres" (1(125). Prawo midzynarodowe rozszerzao si przede
wszystkim -a pomoc umw midzynarodowych za wieranych przez
dwa lub wicej pastw. Stopniowo zaczto jed nak uwiadamia sobie
potrzeb wzmoenia sity tego prawa przez utworzenie organizacji
midzynarodowej. Wyrazem tej potrzeby miao by ,,wite
przymierze" (la sainte alliance) za warte w dniu 20 wrzenia 1<S15 r.
przez monarchw Rosji, Austrii oraz Prus, ktrzy postanowili, c
zarwno na swych zie miach jak i w stosunkach z zagranic bd sic
stosowa do przykaza religii, sprawiedliwoci, mioci bliniego i
pokoju.
Praktyka obniya niesychanie wznioso tej umowy. W cigu
wieku XIX-go odbyway si liczne kongresy midzyna rodowe,
organizowane ze wzgldu na potrzeb unormowania stosunkw
midzynarodowych. Oprcz kongresw pokojowych, jak np. paryski
(1856) i berliski (1878) odbyway si kongresy dla uregulowania
pewnych spraw o wiatowym znaczeniu, np. konferencja brukselska
(1890) w sprawie walki z handlem nie wolnikami i konferencje haskie
(1899, 1907) w sprawie pokojo wego zaatwiania zatargw
midzynarodowych oraz reformy prawa wojennego. Do utworzenia
midzypastwowej organi zacji prawnej doszo dopiero po pierwszej
wojnie wiatowej przez zorganizowanie z inicjatywy prezydenta
Wilsona Ligi - Narodw, ktr obecnie zastpia nowa organizacja
midzypa stwowa pod nazw Narodw Zjednoczonych (Nations
Unie, United Nations, Objedinionnyje Nacji).
Nauka prawa narodw, majca wiele wybitnych przedsta wicieli,
pozostaje wycznie w granicach rozwaa dogmatycz nych.
Punkt 9. P r a w o p r o c e s o w e c y w i 1 n e opiera si na
organizacji sdownictwa powszechnego, za postpowanie

252

w procesach cywilnych rozpoczyna sic od wytoczenia powdz twa, tj.


wniosku o przeprowadzenie postpowania oraz wydanie wyroku.
Powdztwo wytacza si przez zoenie pozwu, przv czym osoba
wnoszca pozew nazywa si powodem, a strona przeciwna
pozwanym. Celem kadego procesu jest wydanie przez sd wyroku,
czyli orzeczenia sdu co do sporu pomidzy stronami.
Wyrok sdu zawiera sentencj, czyli waciwe orzeczenie, oraz
uzasadnienie, to jest omwienie powodw, dla ktrych sd postanowi
tak a nie inaczej. Wyrok sdu cywilnego, nie ulega jcy zaskareniu,
albo nie zaskarony w terminie, staje si pra womocny i zyskuje dla
sdu oraz dla stron moc obowizujc. Wykonanie wyroku cywilnego
(egzekucja) zaley wycznie od woli strony, na ktrej korzy wyrok
zapad. Na jej danie sd wydaje tytu wykonawczy, czyli dokument,
zawierajcy tre wyroku oraz polecenie jego wykonania.
Wyrok wykonywa urzdnik zwany komornikiem. Jeeli wy rok
opiewa na zasdzenie pewnej sumy pieninej, ktrej du nik nie
chce dobrowolnie zapaci, to wtedy komornik sprze daje ruchomoci
lub nieruchomoci dunika przez licytacj publiczn, albo da od
osb, ktre s dunikowi co winne, eby nalene mu sumy wpaciy
na pokrycie nalenoci zas dzonej przez wyrok.
Oprcz postpowania sdowego w sprawach spornych, sdv
cywilne zajmuj si take tak zwanymi sprawami niespornymi, do
ktrych naley np. opieka nad nieletnimi, przysposobienie,
ubezwasnowolnienie, poprawianie omyek w aktach stanu cy wilnego
itd.
Punkt 10 P r a w o s d o w e k a r n e w dzisiejszym porzdku
prawnym ustala w zakresie procesu sdowego pewien porzdek
dziaania, ktrego punktem wyjcia jest przeprowa dzanie ledztwa, do
czego powoany jest sdzia ledczy. Po uko czeniu ledztwa sdzia
ledczy przesya akta prokuratorowi,

253

wystpujcemu przy ciganiu przestpcw w charakterze oskar yciela


publicznego. W niektrych sprawach, np. o obraz, oskarenie we
wszystkich stadiach procesu popiera sam po krzywdzony, jako
oskaryciel prywatny. Wyrok sdu karnego skada si tak samo, jak w
sdzie cywilnym, z sentencji i uza sadnienia. Specjalny charakter ma
postpowanie karne adrni- mstracyjne, postpowanie w sprawach
karnych skarbowych oraz inne jeszcze rodzaje postpowania karnego
szczeglnego.

Omwione przez nas zasady prawa procesowego cywilnego i


karnego odnosz si do porzdku prawnego u nas obowizu jcego. Co
si za tyczy zasad rozwojowych tego prawa, to nale y mwi cznie
o rozwoju caego prawa procesowego. Punk tem wyjcia dla tego
rozwoju jest prawo procesowe rzymskie, na ktrym opar si w
redniowieczu proces kanoniczny. Proces starogermaski odpowiada
wszystkim waciwociom procesu prymitywnego, co rwnie naley
powiedzie
o
procesie
staro sowiaskim;
cechami
charakterystycznymi s tu: formalizm i sakralno. Formalizm w
sdach
germaskich
byf
niezwykle
rygorystyczny,
gdy
niewypenienie pewnych formalnoci (np. przedwczesne powstanie z
klczek, ze wypowiedzenie formuy itp.) powodowao przerwanie
procesu.
Wyrazem sakralnoci procesu starogermaskiego bya decy dujca
rola przysigi w przeprowadzeniu dowodu oraz sdy boe, czyli
ordalia (Gottes Urteil, Ordal, Judicium Dei). W pra wie germaskim
prawidowe zoenie przysigi decydowao o przyznaniu racji stronie,
ktra j zoya. Co si za tyczy sdw boych, to prawo germaskie
stosowao takie prby, jak prba wody zimnej lub gorcej, prba
rozpalonego elaza i pr ba pojedynku. Na skutek sdw boych rola
sdziego ograni czaa si do stwierdzania decyzji boskiej. Sama
technika tych sdw zaley zazwyczaj od obyczajw danego ludu, np.
gdy
254

u Babiloczykw tonicie byo dowodem winy, to u Assyryj czykw


nietonicie wiadczyo o winie.
Autorytet sdziego wzmacnia si stopniowo w rozwoju hi storycznym a rwnolegle z tym rozszerza si jego kompetencja, czego
charakterystycznym przykadem bya twrcza rola pre tora w Rzymie.
Utrzymujce si obecnie stanowisko sdziego jest na kontynencie
europejskim wyrazem panowania zasady monteskiuszowskiej,
ustalajcej podzia wadz. Wprawdzie ta zasada pozbawia sdziego
monoci wpywania na rozwj treci prawa, ale rwnoczenie
wprowadzia niezawiso sdziowsk, czyli niezaleno sdziego od
wpyww wadzy administracyj nej, co stanowi najwaniejsz
gwarancj w wymiarze sprawie dliwoci.
Stopniowo w dowiadczeniu prawniczym tworz si poszcze glne
zasady prawa procesowego. Tak wic zasada toku in stancji nie jest
znana pierwotnemu procesowi, w ktrym za skarenie wyroku
stanowio przeciwstawienie si sdowi wy dajcemu ten wyrok. Dzi
natomiast prawo procesowe naog dopuszcza rozpatrywanie oraz
orzekanie kadej sprawy przez kilka sdw, stojcych wzgldem
siebie w porzdku hierarchi cznym.
W podobny sposb mona mwi o stopniowym wytwa rzaniu si
sdownictwa kolegialnego oraz o ksztatowaniu si innych zasad
dzisiejszego procesu.
Oglna uwaga na temat rozwoju prawa procesowego spro wadza
si do tezy, e na niszym szczeblu kultury prawnej pro ces musi by
rygorystyczny i przesiknity formalizmem, gdy rozwj tej kultury
umoliwia powstanie coraz bardziej post powych zasad prawa
procesowego zgodnie z ogln tenden cj praw socjologicznych,
ktre powyej prbowalimy sformu owa.

LITERATURA
Istnieje obszerna literatura obejmujca opracowanie oglnych
poj prawnych pod nazw wstpu do nauki prawa, oglnej nauki o
prawie lub encyklopedii prawa; interesujce nas tu tematy by waj
czsto omawiane w ramach dziel o charakterze cile teore tycznym,
wystpujcych pod nazw teorii lul> filozofii prawi. Spord bardzo
licznych pozycji bibliograficznych, wymienimy w kolejnoci ich
ogoszenie drukiem szereg najbardziej znanych: s one nastpujce:
W jzyku polskim:

1) Peretiatkewicz Antoni, Prot". Dr Wstp do nauk prawnych,


wydanie VT. Pozna 1947.
2) Kutrzeba Stanisaw, Wstp do nauki o prawie i pastwie (z
przedmow prof. Jerzego Landego), Krakw 194(5.
3) .Mogilnicki Aleksander, Oglne zasady prawa, Warszawa 1939.
4) Radbruch Gustaw, Zarys filozofii prawa (tumaczy z niemieckiego Prof. Dr Czesaw Znamierowski), Warszawa 1938.
5) Cap5tant Henri, Wstp do nauki prawa cywilnego (tumaczy z
francuskiego Stanisaw' Tylbor), Warszawa 1938.
(i) Wrblewski Bronisaw, Studia z dziedziny prawa i etyki, Wilno
1934.
7) Lamie Jerzy, Prof. Dr Sprawa Teorii prawa, Lww 193:!.
8) Morawski Marian, Ks. Podstawy etyki i prawa, wydanie
czwarte, Krakw 1931.
9) Petraycki Leon Prof. Dr Wstp do nauki prawa i moral noci
tumaczy /. rosyjskiego Prof. Dr Jerzy Lande), Warsza wa 1931).

257

10) Petraycki Leon, Prof. l)r O pobudkach postpowana i c istocie


moralnoci prawa, Warszawa 1925.
11) Radhruch Gustaw, Wstp do prawodawstwa (ttumac/s! /.
niemieckiego Prof. Dr Czesaw Znamierow.sksi). Warszawa 1!)'24.
12) Rundstein Szymon, Zasady teorii prawa. Warszawa 1921.
13) Znamierowski Czesaw, Prof. Dr Podstawowe pojcia teorii
pilawa, Warszawa 1924.
14) Jarra Eugeniusz, Prof. Dr Oglna teoria prawa, II wydanie,
Warszawa 1922.
15) Longchamps de Berrier Koman. Prof. Dr Wstp do nauki prawa
cywilnego. Lublin 1919.
16) Peretiatkowicz Antoni. Prof. Dr Literatura encyklopedii i
filozofii prawa w latach ostatnich, Krakw 1916.
17) Jakubowski Leopold. Pierworys prawa, czyli encyklopedia
prawo/.nawstwa, Petersburg 188(1.
18) Ahrens H., Dr Encyklopedia prawa (tumaczenie z nie mieckiego), Petersburg 1862.
19) Kodziski Jan, Encyklopedia i metodologia prawa, War sza wa
1842.
20) Szaniawski A, Wiadomoci pocztkowe o nauce praw Warszawa
1817.

W jzyku rosyjskim:

1) Aleksiejew N. N., Osnowy filozofii prawa, Praga 1924.


2) Iwanow, Psichoogiczeskaja tieoria prawa w kriticzeskoj
literaturie, Petersburg 1913.
3) Iwanow. Nowa ja tieoria prawa i nrawstwiennosti, Petersburg
1910.
4) Korkunow. Lekcji po obszczej tieorii prawa. Petersburg
1909.
5) Petraycki Leon, Prof. Dr Wwiedienie w izuczenie prawa i
nrawstwiennosti, Petersburg 1907. (II wydanie).
(i) Petraycki Leon, Prof. Dr Tieoria prawy i gosudarstwa w swiazi
i tieoriej lnrawstwiennosti, Petersburg 1907.
1907. 7) Trubeckoj E. N Lekcji po encikopedii prawa. Moskwa
S) Chw os tow W. M-, Obszczaja tieoria prawa, Moskwa 1905.

W jzyku francuskim:

1) Du Pasquier Claude, Introduction la thorie gnrale et la


philosophie du droit, Neuchatel 1942.
2) Bonnecase Julien, Introduction l'tude du droit, Paris, 1926.
3) May Gaston. Introduction la science du droit, 2 dition, Paris
1925.
4) SLvy IJllman Henri, Elements d'Introduction gnrale
l'tude des sciences juridiques, I La Dfinition lu droit, Paris 1917.
5) Rolin Henri, Prolgomnes la science du droit esquisse
d'une sociologie juridique, Bruxelles, 1911.
(i) Picard Edmond. Le droit pur Cours d'encyclopdie du droit,
Bruxelles 1899.
7) Roussel Adolphe, Encyklopdie du droit, Bruxelles, 1843.
8) Hennebicq Leon, Philosophie du droit et droit naturel. Paris
1897.
W .iezyku niemieckim:

1) Baumgarten Arthur, Rechtsphilosophie, Mnchen, 1929.


2) Kohler Josef. Einfhrung in die Rechtswissenschaft, VI
Auflage, Leipzig 1929.
3) Kadbrucli Gustaw, Einfhrung in die Rechtswissenschaft, 8
Auflage, Leipzig 1929.
4) Weinmann Artur Rechtswissenschaft, 2 Auflage, Dessau.
1927.
5) Hedemann Justus Wilhelm, Einfhrung in die Rechtswissenschaft, II Auflage, Berlin 1927.
6) Mayer Max Ernst. Rechtsphilesophie- II Auflage, Ber ! in 1926.
7) Binder Julius, Philosophie des Rechts. Berlin, 1925.
8) Merkel Adolf. Juristische Enzyklopdie, 7 Auflage, Berlin 1922.
9) Baumgarteu Arthur, Die Wissenschaft vom Recht und- ihre
Methode (I Teil Die theoretische Grundlegung), Tbin gen, 1920.
Hl) Gareis Karl, Rechtsenzyklopdie und Methodologie als
Einleitung in die Rechtswissenschaft, (essen. 192(1.

259

1) Wenzel Max, Juristische Grundprobleme, Berlin. 1920.


12) Grueber Erwin, Einfhrung in die Hechts Wissenschaft. Berlin

1918.
13) Sternberg Theodor. Einfhrung in die Rechtswissenschaft, 2
Auflage, Berlin, 1917.
14) Kohler Josef, Lehrbuch der Rechtsphilosophie, 2 Auflage.
Berlin, 1917.
15) Krueckmann Paul, Einfhrung in das Recht, Tbingen 1912.
16) Falck N.. Juristische Enzyklopdie, Leipzig- 1851.

You might also like