You are on page 1of 70

STARY TESTAMENT

PICIOKSIG

PIECIOKSIAG
WSTEP
Nazwy, podziay i zawartosc
Piec pierwszych ksiag Biblii stanowi caosc, ktora Zydzi nazywaja Prawem, Tora.
Pierwsze niewatpliwe potwierdzenie znajduje to we wstepie do Syr, samej nazwy zas uzywano obiegowo na poczatku naszej ery, takze w NT (Mt 5,17; k 10,26; por. k 24,44).
Troszczac sie o to, by kopie tej obszernej caosci byy wygodne w uzyciu, podzielono tekst
na piec zwojow o prawie rownej dugosci. Stad tez nazwa nadana temu zbiorowi w srodowiskach jezyka greckiego: he pentateuchos (w domysle biblos), Ksiega w pieciu tomach, ktora zostaa przeozona na acine jako Pentateuchus (w domysle liber), skad polskie Piecioksiag. Zydzi mowiacy po hebrajsku nazwali ten zbior rowniez piecioma piatymi Prawa.
Ow podzia na piec ksiag znajduje tez potwierdzenie w dokonanym przed nasza era tumaczeniu greckim Septuagincie. Poszczegolne ksiegi nazwano w niej a zwyczaj ten zosta
przejety przez Koscio zaleznie od ich tresci: Rdz (zaczyna sie opowiescia o stworzeniu
swiata), Wj (zaczyna sie opowiescia o wyjsciu z Egiptu), Kp (zawiera prawo, dotyczace kapanow z pokolenia Lewiego), Lb (ze wzgledu na wielosc wyliczen w rozdz. 14), Pwt
(drugie Prawo wedug greckiej interpretacji Pwt 17,18). Po hebrajsku jednak Zydzi okreslali i ciagle jeszcze okreslaja kazda z ksiag pierwszym sowem czy pierwszym waznym sowem tekstu.
Rdz dzieli sie na dwie nierowne czesci: na prehistorie (rozdz. 111), jakby przedsionek historii zbawienia, o ktorej mowi caa Biblia; siega ona do powstania swiata i rozszerza swoja
perspektywe na caa ludzkosc. Opowiada o stworzeniu wszechswiata i czowieka, o grzechu
pierworodnym oraz o jego konsekwencjach, o rosnacym zepsuciu, za ktore kara by potop.
Od Noego ziemia sie zaludnia na nowo, ale genealogia zaweza sie coraz bardziej, az w koncu odnosi sie tylko do Abrahama, ojca narodu wybranego. Historia patriarchow (rozdz. 12
50) przywouje figury wielkich przodkow: i tak, Abraham to czowiek wiary, ktorego posuszenstwo Bog wynagradza, jemu samemu obiecujac potomka, potomstwu syna zas Ziemie
Swieta (12,1 25,18). Jakub z kolei to czowiek podstepu: wyeliminowa wasnego brata
Ezawa, wyudzi bogosawienstwo od swego ojca Izaaka, przebiegoscia przewyzszy wuja
Labana. Na nic jednak by sie nie zday wszystkie te sztuczki, gdyby Bog nie wybra go zamiast Ezawa jeszcze przed urodzeniem i nie odnowi w stosunku do niego obietnic przymierza danych Abrahamowi. Miedzy Abrahamem i Jakubem pojawia sie Izaak, postac dosc
blada, o jego zyciu opowiada sie przede wszystkim z uwagi na zwiazek z zyciem ojca lub
syna. Dwunastu synow Jakuba to przodkowie dwunastu pokolen Izraela. Jednemu z synow
zosta poswiecony ostatni fragment Rdz (rozdz. 3750, w mniejszym stopniu 38 i 49), bedacy
biografia Jozefa, czowieka madrosci. W narracji tej, rozniacej sie od poprzednich, nie ma
widocznej interwencji Boga ani nowego Objawienia, ale ona caa jest nauczaniem, ze cnota
medrca zostaje wynagrodzona, a dzieki Bozej opatrznosci z grzechow ludzi wynika dobro.
Rdz stanowi pewna caosc jest nia historia przodkow. Trzy nastepne ksiegi to kolejna caosc, gdzie na tle zycia Mojzesza pokazano formowanie sie narodu wybranego oraz ustanowienie jego spoecznego i religijnego prawa. W Wj sa rozwiniete dwa gowne tematy: uwolnienia z Egiptu (1,1 15,21) i przymierza na Synaju (19,1 40,38), poaczone watkiem drugorzednym przejscia przez pustynie (15,22 18,27). Mojzesz, ktoremu na gorze Boga zostao objawione imie Jahwe, doprowadza tam wywiedzionych z niewoli Izraelitow. We wspaniaej teofanii Bog zawiera przymierze z ludem i przekazuje mu swoje Prawo. Wkrotce
jednak lud, adorujac zotego cielca, zrywa to przymierze, ale Bog przebacza i odnawia je.
Szereg przepisow reguluje organizowanie kultu na pustyni.
Kp, o charakterze prawie wyacznie prawnym, stanowi przerwe w opowiesci o wydarzeniach. Zawiera ona: rytua skadania ofiar (rozdz. 17), ceremonia wprowadzania w czyn-

WSTEP DO PIECIOKSIEGU

nosci kapanskie, odnoszacy sie do Aarona i jego synow (rozdz. 810), przepisy dotyczace
czystosci i nieczystosci rytualnej (rozdz. 1115), zakonczone opisem rytuau wielkiego
Dnia Przebagania (rozdz. 16), Prawo swietosci (rozdz. 1726) z kalendarzem liturgicznym
(rozdz. 23), a zamyka sie bogosawienstwami oraz przeklenstwami (rozdz. 26). Dodatek
(rozdz. 27) zawiera dokadne warunki wykupu ludzi, zwierzat i dobr poswieconych Jahwe.
Lb podejmuje temat przejscia przez pustynie. Wyjscie spod Synaju poprzedzaja spis ludnosci (rozdz. 14) i wielkie ofiary zozone na poswiecenie otarza (rozdz. 7). Po obchodach
drugiego Swieta Paschy Izraelici wyruszaja spod swietej gory (rozdz. 910) i etapami dochodza do Kadesz, skad dokonuja niefortunnej proby wejscia do ziemi Kanaan od strony poudniowej (rozdz. 1114). Po pobycie w Kadesz wyruszaja w dalsza droge i dochodza do
rownin Moabu naprzeciwko Jerycha (rozdz. 2025), gdzie Madianici zostaja pokonani,
a pokolenia Gada i Rubena osiedlaja sie na Zajordaniu (rozdz. 3132). W rozdz. 33 sa przywoane w skrocie poszczegolne etapy Wyjscia. Woko tych opowiadan zgromadzono przepisy, ktore uzupeniaja Prawo z Synaju i przygotowuja zamieszkanie w ziemi Kanaan (rozdz.
56; 8; 1519; 2630; 3436).
Pwt ma ukad szczegolny: jest to kodeks prawa cywilnego i religijnego (12 26,15), wpleciony w wielka mowe Mojzesza (rozdz. 511 i 26,16 28). Te caosc poprzedza pierwsza mowa
Mojzesza (rozdz. 14), po niej nastepuje trzecia (rozdz. 2930), a potem umieszczono fragmenty poswiecone ostatnim chwilom jego zycia: przekazaniu posannictwa Jozuemu, kantykowi i bogosawienstwu Mojzesza, samej smierci tegoz (rozdz. 3134). Kodeks deuteronomiczny powtarza w czesci prawa ogoszone na pustyni. Mowy te przypominaja wielkie wydarzenia Wyjscia, Synaju i rozpoczynajacego sie podboju Ziemi Obiecanej, wydobywaja one religijne znaczenie tych wydarzen, podkreslaja doniososc wiary i nakaniaja do wiernosci.
Kompozycja literacka
Kompozycje tego obszernego zbioru przypisywano Mojzeszowi przynajmniej od poczatku
naszej ery, a opinie te podzielali Chrystus i apostoowie (J 1,45; 5,45-47; Rz 10,5). W najstarszych tradycjach jednak nigdy wyraznie nie stwierdzono, ze cay Piecioksiag zredagowa
Mojzesz. Sformuowanie Mojzesz napisa, bardzo zreszta rzadkie w Piecioksiegu, odnosi
sie do poszczegolnych fragmentow. Rzeczywiscie, w prowadzonych wspoczesnie badaniach
tych ksiag podkresla sie roznice stylu, powtorzenia i niead w opowiesciach, co wskazuje, ze
dzieo to nie mogo byc napisane przez jednego autora. Po dugich poszukiwaniach, pod koniec XIX w., przede wszystkim pod wpywem prac Grafa i Wellhausena, nasunea sie badaczom pewna teoria: Piecioksiag wedug niej miaby byc kompilacja czterech dokumentow,
pochodzacych z roznych lat i z roznych miejsc, jednak o wiele pozniejszych od Mojzesza.
Najpierw istniay dwa dziea narracyjne: j a h w i s t y (J), gdzie poczawszy od opowiesci
o stworzeniu uzywa sie imienia Jahwe, pod ktorym Bog objawi sie Mojzeszowi, i e l o h i s t y (E), gdzie sie Boga okresla rzeczownikiem pospolitym 'elohm; pierwsze byo spisane
w IX w. w Judzie, drugie nieco pozniej w Izraelu; po upadku Krolestwa Ponocnego obydwa dokumenty poaczono w jeden (JE); po Jozjaszu dodano do tego Pwt (D) uzyskujac
kompilacje (JED); po wygnaniu zas doaczono do niej jeszcze Kodeks kapanski (P), zawierajacy przede wszystkim prawo i tylko kilka opowiadan, kodeks, ktory posuzy tej caosci
(JEDP) za fundament i za to.
Te udokumentowana teorie klasyczna, powiazana zreszta z ewolucjonistyczna koncepcja
pogladow religijnych w Izraelu, czesto sie kwestionuje niektorzy wciaz jeszcze odrzucaja
ja w caosci, inni przyjmuja, lecz czasem z bardzo powaznymi zmianami, a ponadto nie
ma dwu autorow cakowicie zgodnych co do dokadnego podziau tekstow na poszczegolne
dokumenty. Wszyscy jednak przyjmuja dzis, ze dla oddania kompozycji Piecioksiegu nie
wystarczy zwyka krytyka tekstu. Trzeba do niej dodac badanie form literackich i tradycji
ustnych czy pisanych, poprzedzajacych powstanie tekstow zrodowych. Kazda z nich, nawet
ta najnowsza (P), zawiera elementy bardzo dawne. Odkrycie martwych literatur Bliskiego
Wschodu oraz postepy osiagniete przez archeologow i historie w zakresie poznania cywilizacji osciennych w stosunku do Izraela ukazay, ze wiele sposrod wystepujacych w Piecioksiegu
praw i instytucji ma paralele pozabiblijne o wiele wczesniejsze niz daty, ktore sie przypisuje
dokumentom, a ponadto ze wiele opowiesci zakada miejsce inne i starsze niz to, w ktorym
te dokumenty miayby byc opracowane. Rozne elementy tradycji przechowywano w miejscach kultu lub przekazywali je opowiadacze ludowi. Byy one uozone w cykle, a nastepnie
spisano je pod naciskiem jakiegos srodowiska czy reka ktorejs z dominujacych osobistosci.
Opracowania te jednak nie byy ostateczne: zostay one przejrzane, uzupenione, wreszcie

WSTEP DO PIECIOKSIEGU

skompilowane tak, ze powsta Piecioksiag w formie, jaka znamy. Jego zroda pisane to
uprzywilejowane momenty dugiego rozwoju, to punkty krystalizowania sie w nurtach tradycji, ktore wywodzac sie z dalekiej przeszosci, popyney dalej.
Wielosc tych nurtow tradycji jest faktem, ktory uwidaczniaja dublety, powtorzenia, rozbieznosci, uderzajace czytelnika od pierwszych stron Rdz: mamy dwie opowiesci o stworzeniu (1 2,4a i 2,4b 3,24), dwa rodowody Kaina-Kenana (4,17n i 5,12-17), dwie skompilowane opowiesci o potopie (rozdz. 68). W historii patriarchow dwukrotnie mowi sie o przymierzu z Abrahamem (rozdz. 15 i 17), dwa razy o wygnaniu Hagar (rozdz. 16 i 21), sa
trzy opowiesci o niemiej przygodzie zony patriarchy w obcym kraju (12,10-20; 20; 26,111), dwie zestawione opowiesci o Jozefie i jego braciach w koncowych rozdziaach wspomnianej ksiegi. Nastepnie sa dwa opisy powoania Mojzesza (Wj 3,1 4,17 i 6,2 7,7), dwa
cudu wyprowadzenia wody ze skay w Meriba (Wj 17,1-7 i Lb 20,1-13), dwa teksty Dekalogu (Wj 20,1-17 i Pwt 5,6-21), cztery kalendarze liturgiczne (Wj 23,14-19; 34,18-23; Kp 23;
Pwt 16,1-16). Mozna by tu przytoczyc jeszcze wiele innych przykadow. Teksty te aczy powinowactwo jezyka, stylu, idei, ktore wyznaczaja rownolege linie, dajace sie przesledzic
w obrebie Piecioksiegu. Odpowiadaja one czterem nurtom tradycji.
Tradycje jahwistyczna (nazwana tak dlatego, ze poczawszy od opowiesci o stworzeniu
uzywa sie w niej Boskiego imienia Jahwe) charakteryzuje styl zywy i barwny, forma obrazowa i prawdziwa umiejetnosc narracji daje ona wyczerpujace odpowiedzi na wazne pytania,
ktore stawia sobie kazdy czowiek, a proste antropomorficzne wyrazenia, jakimi sie posuguje mowiac o Bogu, odkrywaja bardzo geboki sens boskosci. Jako wstep do historii przodkow Izraela tradycja ta daje krotkie dzieje ludzkosci od stworzenia pierwszych rodzicow.
Sama wywodzi sie z Judy i byc moze w istotnym zarysie zostaa spisana za panowania Salomona. W caosci przyporzadkowywanych jej tekstow wyroznia sie niekiedy nurt rownolegy,
majacy to samo pochodzenie, ale odzwierciedlajacy koncepcje czasem bardziej archaiczne,
a nieraz wrecz odmienne; oznaczono go skrotem J1 (jahwista pierwotny), L (zrodo laickie) albo N (zrodo nomadyczne). Rozroznienie to jak sie wydaje jest uzasadnione,
ale trudno rozstrzygnac, czy chodzi tu o nurt niezalezny czy tez o elementy skadowe, ktore
jahwista zaczy respektujac jednak ich odrebnosc.
Tradycja elohistyczna (ktorej najbardziej zewnetrzna cecha charakterystyczna jest to, ze
na okreslenie Boga uzywa rzeczownika pospolitego 'elohm) rozni sie od jahwistycznej stylem powsciagliwszym i bardziej pospolitym, surowsza moralnoscia, troska o zachowanie
dystansu miedzy czowiekiem a Bogiem. Brak w niej opowiesci o stworzeniu swiata zaczyna sie od Abrahama. Jest ona prawdopodobnie modsza od jahwistycznej i wiaze sie ja przewaznie z plemionami ponocy. Niektorzy autorzy nie przyjmuja niezaleznej tradycji elohistycznej, uznajac za wystarczajaca hipoteze o uzupenieniach wniesionych do dziea jahwistycznego albo o jego poprawieniu. Tymczasem odrebnosc stylu i doktryny, rozne miejsca pochodzenia oraz ciagosc paralel a takze rozbieznosci z tradycja jahwistyczna od dziejow
Abrahama az do opisu smierci Mojzesza sa poparciem dla teorii, ze tradycja i redakcja
byy pierwotnie niezalezne.
Trzeba zatem wziac pod uwage pewien bardzo wazny fakt. Otoz opowiesci jahwistyczna
i elohistyczna mimo rozniacych je cech odnosza sie do tej samej historii: obie te tradycje
wiec maja wspolne pochodzenie. Grupy z poudnia i z ponocy miay taka sama tradycje,
ktora podporzadkowaa sobie pamiec narodu o jego historii, a zozyy sie na nia: nastepstwo
trzech patriarchow, Abrahama, Izaaka i Jakuba, Wyjscie z Egiptu powiazane z teofania na
Synaju, zawarcie przymierza tamze, aczace sie z osiedleniem na Zajordaniu, ostatni etap
przed zdobyciem Ziemi Obiecanej. Ta wspolna tradycja powstaa w formie ustnej, a byc
moze i pisemnej, w okresie sedziow, tzn. gdy Izrael zacza istniec jako narod.
Tradycje jahwistyczna i elohistyczna zawieraja bardzo mao tekstow prawnych, najbardziej znaczacy jest Kodeks Przymierza, do ktorego jeszcze powrocimy, natomiast prawo stanowi gowna czesc tradycji kapanskiej, interesujacej sie szczegolnie organizacja miejsca
kultu, skadania ofiar, organizacja swiat, osoba oraz zadaniami Aarona i jego potomkow.
Poza tekstami dotyczacymi prawa a takze instytucji, zawiera ona fragmenty narracyjne,
szczegolnie rozwiniete, gdy suza wyrazaniu ozywiajacego ja ducha legalistycznego czy liturgicznego. Lubuje sie ona w chronologiach i genealogiach. Bardzo atwo mozna ja rozpoznac po szczegolnym sownictwie oraz po stylu, na ogo abstrakcyjnym i wielosownym.
Jest to tradycja kapanow swiatyni jerozolimskiej, tradycja, ktora zachowaa stare zasady,
ukonstytuowaa sie podczas wygnania, przyjeta zas zostaa dopiero po powrocie wyroznia
sie tu wiele warstw redakcyjnych. Trudno zreszta rozstrzygnac, czy tradycja kapanska ist-

WSTEP DO PIECIOKSIEGU

niaa kiedykolwiek jako niezalezne dzieo literackie, czy tez co bardziej prawdopodobne
jeden tworca albo wielu reprezentujacych ja tworcow nie przyjeo pewnych zasad z tradycji
juz istniejacych i dzieki pracom redakcyjnym nie nadao Piecioksiegowi ostatecznej formy.
Dosc atwo sledzi sie w Rdz watek trzech tradycji: jahwistycznej, elohistycznej i kapanskiej.
Po tej ksiedze nurt kapanski wyodrebnia sie z atwoscia zwaszcza w zakonczeniu Wj, w caej Kp i w obszernych fragmentach Lb, reszte jednak trudniej rozdzielic na tradycje jahwistyczna i elohistyczna. Po Lb i az do ostatnich rozdziaow Pwt (31 i 34) te trzy nurty zanikaja, a zastepuje je jedna tradycja deuteronomiczna. Jej cecha charakterystyczna jest szczegolny styl, bujny i oratorski, gdzie czesto powracaja znamionujace talent te same zwroty
oraz ciagle jest potwierdzana nastepujaca idea: Bog przez zwyke upodobanie sposrod
wszystkich narodow wybra Izraela jako swoj lud, ale warunkiem tego wybrania i paktu, ktory je sankcjonuje, jest wiernosc Izraela Prawu a takze swemu Bogu i prawowitemu kultowi,
sprawowanemu w jednym swietym miejscu. Pwt jest punktem wyjscia tradycji zblizonej do
nurtu elohistycznego i do ruchu profetycznego, tradycji, ktorej echo dostrzega sie juz w tekstach stosunkowo dawnych. W samym rdzeniu Pwt moga byc wyrazone prawa zwyczajowe
ponocy, przyniesione do Judy przez lewitow po upadku Samarii. Prawo to, byc moze waczone juz w jedna z mow Mojzesza, zostao zdeponowane w swiatyni jerozolimskiej. Odnaleziono je tam za czasow Jozjasza, a ogoszenie go posuzyo reformie religijnej. Jego nowe
wydanie zostao udostepnione na poczatku wygnania.
Poczawszy od wspomnianych roznych zbiorow tradycji, rozrost Piecioksiegu przebiega
w wielu etapach, ktorych dokadne daty trudno okreslic. Tradycje jahwistyczna i elohistyczna
zostay poaczone w Judzie pod koniec epoki krolow, byc moze za czasow Ezechiasza,
gdzie wasnie jak wiemy z Prz 25,1 kompilowano dawne dziea literackie. Przed zakonczeniem wygnania Pwt uznana jako prawo dane przez Mojzesza w kraju Moab zostaa
waczona miedzy zakonczenie Lb a opowiesc o wyborze Jozuego i o smierci Mojzesza (Pwt
31 i 34). Mozliwe, ze dodanie tradycji kapanskiej czy jak kto woli interwencja pierwszych redaktorow kapanskich dokonaa sie wkrotce potem. W kazdym razie Prawo Mojzeszowe przyniesione przez Ezdrasza z Babilonii reprezentuje jak sie zdaje cay Piecioksiag, bardzo juz bliski swej ostatecznej formy.
Zwiazki Piecioksiegu z nastepujacymi po nim ksiegami biblijnymi stay sie powodem
sprzecznych hipotez. Od dawna pewni autorzy mowia o Szescioksiegu, a wiec o dziele
w szesciu ksiegach, ktore miaoby zawierac rowniez Joz oraz poczatek Sdz. Rzeczywiscie
odnajduja oni tam dalszy ciag wszystkich trzech zrode J, E, P Piecioksiegu i podkreslaja,
ze temat obietnicy, tak czesto powracajacy w opowiesciach, jakie sie nan skadaja, wymaga,
by uwzgledniono rowniez jej spenienie, czyli zdobycie Ziemi Obiecanej. Joz miaaby zostac
pozniej odaczona od tej caosci i stac sie pierwsza z ksiag historycznych. Autorzy nam blizsi
mowia o Czteroksiegu, czyli o dziele w czterech ksiegach, ktore jakoby nie zawierao Pwt.
Ta miaaby byc pierwotnie wstepem do wielkiej historii deuteronomistycznej, prezentowanej az do konca Krl. Pwt miaaby ulec oddzieleniu, gdy chciano zebrac w caosc znany nam
Piecioksiag, a wiec wszystko, co dotyczyo osoby oraz dziaalnosci Mojzesza. Wasnie ta
druga opinia utrzyma sie z zastrzezeniami we wstepie do ksiag historycznych i bedzie zakadana w niektorych objasnieniach. Przyjmuje sie jednak, ze to tylko hipoteza, podobnie
zreszta jak konkurencyjna opinia o Szescioksiegu.
Widzielismy, ze taka sama niepewnosc towarzyszya wielu zagadnieniom, dotyczacym
kompozycji Piecioksiegu. Proces komponowania rozciaga sie na co najmniej szesc wiekow,
odzwierciedlajac zmiany w zyciu narodowym i religijnym Izraela. Tymczasem, wbrew tym
watpliwosciom, rozwoj Piecioksiegu ukazuje sie ostatecznie jako jednorodny. Powiedzielismy, ze tradycje narracyjne wziey poczatek w czasach, gdy sie formowa narod izraelski.
Te same uwagi, z pewnymi niuansami, mozna poczynic odnosnie do czesci dotyczacych prawa: zawieraja one prawo cywilne i religijne, ewoluujace tak samo jak wspolnota, ktora rzadzio, ale jego pierwociny acza sie z poczatkami narodu. Ciagosc ta ma fundament religijny: jest nim wiara w Jahwe, ktora scementowaa jednosc narodu, ta sama wiara, ktora ujednolicaa rozwoj tradycji. Tymczasem poczatki jahwizmu sa zdominowane przez osobowosc Mojzesza religijnego inicjatora narodu i jego pierwszego prawodawce. Tradycje
wczesniejsze, ktore do niego dotrway, oraz wspomnienie wydarzen przezen kierowanych
zozyy sie na epopeje narodowa, religia Mojzesza na zawsze naznaczya wiare oraz praktyki narodu, a Prawo Mojzesza stao sie jego norma. Adaptacje, jakich wymagay zmieniajace
sie czasy, byy dokonywane w duchu Mojzesza i uwierzytelniay sie jego autorytetem. Niewazne, ze nie mozemy mu z caa pewnoscia przypisac autorstwa zadnego z tekstow Pieciok-

WSTEP DO PIECIOKSIEGU

siegu, niemniej jednak to on jest tu postacia centralna i w tradycji zydowskiej susznie uzywa
sie nazwy Ksiega Prawa Mojzeszowego.
Opowiesci a historia
Od tradycji bedacych zywa spuscizna narodu, ktore daway mu poczucie jednosci i podtrzymyway jego wiare, absurdem byoby zadac dokadnosci, jaka zastosowaby wspoczesny historyk, ale rownie nieuzasadnione byoby odmowienie im prawdziwosci ze wzgledu
na brak takiej precyzji.
Jedenascie pierwszych rozdziaow Rdz nalezy rozwazac osobno. W sposob popularny opisuja one poczatki rodzaju ludzkiego, stylem prostym i obrazowym, odpowiadajacym mentalnosci niezbyt swiatego narodu, wyrazajac podstawowe prawdy dotyczace ekonomii zbawienia: stworzenie przez Boga na poczatku czasow, specjalna Jego interwencje stwarzajaca
mezczyzne i niewiaste, jednosc rodzaju ludzkiego, grzech pierwszych rodzicow, upadek
i kary dziedziczne, ktore byy sankcja za grzech. Prawdy te, tyczace dogmatu, a potwierdzone autorytetem Pisma, sa jednoczesnie faktami i jesli sa pewne, zawieraja w sobie fakty rzeczywiste, chociaz pod mityczna szata, w jaka zostay przyodziane zgodnie z mentalnoscia
czasu i srodowiska, nie mozemy sprecyzowac ich zarysow.
Dzieje patriarchow to historia rodzinna: gromadzi ona zachowane wspomnienia o przodkach Abrahamie, Izaaku, Jakubie, Jozefie. Jest to tez historia ludowa: rozwodzi sie nad
anegdotami osobistymi oraz nad ich malowniczymi konturami, nie troszczac sie wcale o aczenie tych narracji z historia powszechna. Wreszcie jest to rowniez historia religijna: wszystkie decydujace jej momenty sa naznaczone interwencja Boga i wszystko sie tu wydaje opatrznosciowe koncepcja teologiczna niezwykle prawdziwa, ktora pozwala odsuwac sprawy
drugorzedne; ponadto fakty wprowadza sie, wyjasnia oraz grupuje tak, by dowodziy jednej
tezy religijnej, a mianowicie, ze istnieje j e d e n Bog, ktory uformowa j e d e n narod i da mu
j e d e n kraj: Bogiem tym jest Jahwe, ludem Izrael, krajem Ziemia Swieta. Narracje te sa
historyczne w tym znaczeniu, ze na swoj sposob opowiadaja o rzeczywistych wydarzeniach,
ze daja wierny obraz poczatkow i wedrowek przodkow Izraela, ich powiazan geograficznych i etnicznych, postawy moralnej i religijnej. Wszelkie podejrzenia, jakie te opowiesci
moga budzic, powinny ustapic wobec korzystnego dla nich swiadectwa najnowszych odkryc
historii oraz archeologii wschodniej.
Po bardzo dugiej przerwie Wj i Lb, ktore znajduja odbicie w pierwszych rozdziaach Pwt,
opowiadaja o wydarzeniach miedzy urodzeniem sie Mojzesza a jego smiercia, a wiec o Wyjsciu z Egiptu, zatrzymaniu sie na Synaju, wejsciu do Kadesz, drodze przez Zajordanie
i osiedleniu sie na rowninach Moabu. Zanegowanie historycznej prawdziwosci tych faktow
i osoby Mojzesza sprawia, ze niewytumaczalny sie staje dalszy ciag historii Izraela, jego
wiernosc kultowi Jahwe oraz przywiazanie do Prawa. Nalezy zatem uznac waznosc tych
wspomnien dla zycia narodu, a odbicie, jakie znalazy one w rytach, nadao im samym
(przejscie przez Morze Czerwone), a niekiedy i liturgii (Pascha) zabarwienie heroiczne. Izrael, stawszy sie narodem, wszed wowczas do historii powszechnej, a chociaz zaden dawny
dokument jeszcze o tym nie wspomina, z wyjatkiem niejasnej aluzji na steli faraona Merneptaha, jednak przekaz Biblii na ten temat zgadza sie w gownych zarysach z tym, co o wejsciu
grup semickich do Egiptu, o egipskiej administracji delty i o stanie politycznym Zajordania
mowia teksty oraz archeologia.
Zadanie wspoczesnego historyka polega na zestawieniu danych pochodzacych z Biblii
i wydarzen historii powszechnej: z powsciagliwoscia, jaka narzucaja powierzchownosc informacji biblijnych i niepewnosc chronologii pozabiblijnej, mozna powiedziec, ze Abraham
zy w Kanaanie ok. r. 1850 przed Chr., ze Jozef zrobi kariere w Egipcie oraz ze inni synowie Jakuba przybyli tam wkrotce po r. 1700. Co do daty Wyjscia nie mozemy polegac na
informacjach chronologicznych z 1 Krl 6,1 i Sdz 11,26, gdyz sa one wtorne i pochodza ze
sztucznych preparacji. Biblia zawiera jedna decydujaca informacje: wedug starego tekstu
Wj 1,11 Hebrajczycy pracowali przy budowie miast-magazynow Pitom i Ramses. Wyjscie
miao wiec miejsce pozniej niz wstapienie na tron Ramzesa II, ktory zaozy miasto Ramses.
Wielkie prace przy jego budowie rozpoczey sie wraz z rzadami tego faraona i jest prawdopodobne, ze grupa Mojzesza wysza w pierwszej poowie albo ok. poowy jego dugiego panowania (12901224), powiedzmy ok. 1250 r. przed Chr. lub nieco wczesniej. Biorac pod
uwage tradycje biblijna, dotyczaca pobytu na pustyni jednego pokolenia, nalezaoby przyjac,
iz zamieszkanie na Zajordaniu nastapio ok. r. 1225 przed Chr. Daty te odpowiadaja informacjom z historii powszechnej o rezydowaniu faraonow z XIX dynastii w delcie Nilu, osa-

WSTEP DO PIECIOKSIEGU

10

bieniu kontroli egipskiej w Syrii-Palestynie pod koniec rzadow Ramzesa II i o rozruchach,


ktore pod koniec XIII w. przed Chr. wstrzasney caym Bliskim Wschodem. Zgadzaja sie
one ze wskazaniami archeologii o poczatku epoki zelaza, zwiazanej z osiedleniem sie Izraelitow w ziemi Kanaan.
Prawodawstwo
W Biblii zydowskiej Piecioksiag nazwany jest Prawem, Tora. Rzeczywiscie grupuje on caosc zasad, ktore reguloway zycie moralne, spoeczne i religijne narodu. Dla nas, wspoczesnych, najbardziej uderzajaca ceche tego prawodawstwa stanowi jego religijny charakter. Aspekt ten wystepuje takze w innych kodeksach dawnego Wschodu, nigdzie jednak nie ma takiego wspoprzenikania tego, co swiete, i tego, co swieckie. W Izraelu Prawo podyktowa
Bog, ono reguluje obowiazki wobec Boga, a przepisy Prawa sa uzasadnione wzgledami religijnymi. Wydaje sie to zrozumiae w odniesieniu do regu moralnych Dekalogu czy do
praw kultowych Kp, ale o wiele bardziej znaczace jest to, ze w danym zbiorze zostay przemieszane prawo cywilne i karne oraz przykazania Boze, a takze to, ze caosc przedstawiono
jako akt przymierza z Bogiem Jahwe. Naturalna tego konsekwencja jest, iz obwieszczanie
owego Prawa aczy sie z opowiadaniem o wydarzeniach, ktore miay miejsce na pustyni,
gdzie zostao zawarte to przymierze.
Prawo, istniejace po to, aby sie do niego stosowac, wymaga adaptacji do zmieniajacych sie
okolicznosci miejsca i czasu. To wyjasnia fakt napotykania w rozpatrywanych zbiorach jednoczesnie elementow starych i przepisow czy polecen, swiadczacych o nowych problemach.
Z drugiej strony, w tej dziedzinie Izrael jest nieuchronnie uzalezniony od swych sasiadow.
Niektore przepisy Kodeksu Przymierza czy Pwt wykazuja zadziwiajace podobienstwo do
Kodeksow mezopotamskich ze Zbioru praw asyryjskich czy z Kodeksu hetyckiego. Nie
byo tu zadnego bezposredniego zapozyczania zbieznosci te wyjasnia oddziaywanie prawodawstw obcych lub prawa zwyczajowego, ktore stao sie po czesci wspolnym dobrem
dawnego Bliskiego Wschodu. Ponadto zaraz po Wyjsciu w formuowaniu praw i w ksztacie
kultu wyczuwa sie silny wpyw kananejski.
D e k a l o g Dziesiec Sow zapisanych na tablicach z Synaju ogasza fundamentalne
prawo moralne i religijne przymierza. Jest on podany dwukrotnie (Wj 20,2-17 i Pwt 5,618), z dosc znacznymi zmianami: oba te teksty siegaja do formy pierwotnej, krotszej, ktorej
mojzeszowego pochodzenia nie neguje zaden wazny argument.
K o d e k s P r z y m i e r z a (elohistyczny; Wj 20,22 23,33, scislej 20,24 23,9) zosta umieszczony miedzy Dekalogiem a zakonczeniem fragmentu o przymierzu z Synaju, ale odpowiada sytuacji pozniejszej niz czasy Mojzesza. Jest to prawo spoeczenstwa pasterskiego i chopskiego, a zainteresowanie, jakim darzy zwierzeta pociagowe, prace polowe i prace w winnicy
oraz domostwa, zakada, ze osadnictwo stao sie juz faktem dokonanym. Dopiero wtedy Izrael mog poznac i stosowac prawo zwyczajowe, z ktorego Kodeks Przymierza robi zapozyczenia i ktore wyjasnia jego dokadne paralele z Kodeksami mezopotamskimi, choc sam jest
przenikniety duchem jahwizmu, czesto sprzeciwiajac sie cywilizacji Kanaanu. Grupuje on
bez systematycznego planu zbiory zasad wyrozniajacych sie przedmiotem i sformuowaniem: raz kazuistycznym lub warunkowym, to znow apodyktycznym lub nakazowym.
Zbior istnia najpierw niezaleznie i jest z pewnoscia wczesniejszy niz Pwt, ktora z niego korzysta, nie zawiera tez zadnych odniesien do instytucji monarchicznych, a wiec moze siegac
epoki sedziow. Waczenie go do opowiesci o Synaju miao miejsce przed redagowaniem Pwt.
K o d e k s d e u t e r o n o m i c z n y (Pwt 12,1 26,15) tworzy centralna czesc Pwt, ktorej
cechy charakterystyczne i historie literacka opisalismy wyzej; podejmuje on czesc praw Kodeksu Przymierza, ale dostosowujac je do zmian w zyciu ekonomicznym i spoecznym, np.
odnosnie do darowania dugow oraz statusu niewolnikow (por. Pwt 15,1-11 i Wj 23,10-11;
Pwt 15,12-18 i Wj 21,2-11). Poczawszy jednak od pierwszej swojej zasady Kodeks deuteronomiczny przeciwstawia sie Kodeksowi Przymierza w waznym punkcie: ten ostatni uzna
wielosc miejsc kultu (Wj 20,24), podczas gdy pierwszy z wymienionych narzuca prawo jednosci (Pwt 12,2-12), ta centralizacja zas pociaga za soba zmiany w starych reguach dotyczacych ofiar, dziesieciny i swiat. Kodeks deuteronomiczny zawiera takze przepisy nieznane
Kodeksowi Przymierza i czasami archaiczne, ktore pochodza z nieznanych zrode. Tym,
co mu wasciwe i co wskazuje na zmiane czasow, sa: troska o ochrone sabych, nieustanne
przypominanie praw Boga do Jego ziemi i do Jego ludu oraz przynaglajacy ton, jaki przenika te przepisy prawne.

11

WSTEP DO PIECIOKSIEGU

Kp, mimo ze ostateczna forme uzyskaa dopiero po wygnaniu, zawiera elementy bardzo
stare, np. zakazy dotyczace odzywiania sie (rozdz. 11) czy zasady czystosci (rozdz. 13
15); pozniej ceremonia wielkiego Dnia Przebagania (rozdz. 16) nakada na stary ryt oczyszczenia starannie opracowane pojecie grzechu. Rozdz. 1726 tworza caosc nazwana Prawem swietosci, ktora istniaa najpierw oddzielnie, poza Piecioksiegiem. Prawo to grupuje
rozne elementy czesc z nich moze siegac nawet czasow zycia koczowniczego (rozdz. 18),
inne pochodza jeszcze sprzed wygnania, pozostae zas sa pozniejsze. Pierwszy zbior powsta
w Jerozolimie na krotko przed wygnaniem i mog byc znany Ez, majacej wiele wspolnego
z jezykiem i trescia Prawa swietosci. Ono samo jednak zostao ogoszone dopiero w czasie
wygnania, przed przyaczeniem do Piecioksiegu przez redaktorow kapanskich, ktorzy dostosowali je do reszty zebranego przez siebie materiau.
Sens religijny
Religia zarowno ST, jak i NT jest historyczna opiera sie na Objawieniu, jakiego dokona
Bog w odniesieniu do konkretnych ludzi, w konkretnych miejscach i okolicznosciach, oraz
na Jego interwencjach w konkretnych momentach ludzkiej ewolucji. Piecioksiag, ktory kresli
historie tych relacji Boga ze swiatem, jest podstawa religii zydowskiej, jej ksiega kanoniczna
w penym tego sowa znaczeniu, jej prawem.
Izraelita znajdowa tam wyjasnienie swego losu. Na poczatku Rdz mia nie tylko odpowiedz na pytanie, jakie stawia sobie kazdy czowiek na temat swiata i zycia, cierpienia i smierci, ale otrzymywa tez odpowiedz na swoj szczegolny problem, a mianowicie: dlaczego Jahwe, Bog Jedyny, jest Bogiem Izraela, dlaczego sposrod wszystkich narodow ziemi Jego ludem jest Izrael? Brzmiaa ona: poniewaz Izrael otrzyma obietnice. Piecioksiag jest ksiega
obietnic: Adam i Ewa po upadku otrzymuja zapowiedz odlegego zbawienia Protoewangelie. Noe po potopie zapewnienie o nowym porzadku swiata, przy czym chodzi zwaszcza
o Abrahama. Dana mu obietnica zostaa odnowiona z Izaakiem i z Jakubem, a dotyczy caego narodu, ktory sie od nich wywodzi. Odnosi sie ona bezposrednio do posiadania kraju,
gdzie mieszkali patriarchowie, do Ziemi Obiecanej, ale zawiera cos wiecej: stwierdzenie, ze
miedzy Izraelem a Bogiem ojcow zachodza szczegolne relacje.
Jahwe wezwa Abrahama, a w tym jego powoaniu bya zapowiedz wyboru Izraela, czyli
to Jahwe uczyni z niego narod, swoj narod, dzieki darmowemu wyborowi, dzieki planowi
miosci pomyslanemu od stworzenia swiata i trwajacemu poprzez wszystkie niewiernosci
ludu.
Ta obietnica i ten wybor sa zagwarantowane przymierzem. Piecioksiag jest takze ksiega
przymierzy. Pierwsze milczace to przymierze z Adamem, nastepnie wyrazne przymierza z Noem, z Abrahamem, wreszcie, poprzez urzad Mojzesza, z caym ludem. Nie jest to
wcale umowa miedzy stronami rownymi sobie, gdyz Bog jej nie potrzebuje i to On wychodzi
z inicjatywa, jednakze angazuje sie w nia i wiaze w pewien sposob danymi obietnicami. W zamian Bog wymaga jednak od swego ludu wiernosci: odmowa Izraela, jego grzech, moze zerwac wiezy, jakie stworzya miosc Jahwe.
Warunki tej wiernosci sa ustalone przez samego Boga. To On daje swe Prawo ludowi, ktory wybra. Ono poucza lud o jego obowiazkach, ustala jego zachowanie stosownie do woli
Bozej i podtrzymujac przymierze przygotowuje spenienie obietnic.
Tematy obietnicy, wybrania, przymierza i Prawa sa jak zote nitki krzyzujace sie w watku
Piecioksiegu, a nastepnie biegnace przez cay ST. Sam Piecioksiag nie jest kompletny, poniewaz mowi o obietnicy, ale milczy o jej spenieniu, konczy sie bowiem przed wejsciem do Ziemi Swietej. Musia pozostac otwarty jako nadzieja i nakaz: nadzieja obietnic, jakoby spenionych zdobyciem Kanaanu (Joz 23), ale ktore zostay skompromitowane grzechami narodu
i o ktorych wygnancy przypomna sobie w Babilonii, oraz nakaz Prawa wciaz ponaglajacego, ktore powstawszy w Izraelu swiadczyo przeciwko niemu (Pwt 31,26).
Trwao to az do Chrystusa stanowiacego cel, do ktorego zmierzaa w sposob utajony historia zbawienia i ktory nadaje jej peny sens. Sw. Pawe podkresla znaczenie tego, zwaszcza
Ga 3,15-29. Chrystus zawar Nowe Przymierze, zapowiadane w dawnych umowach, i obejmuje nim chrzescijan, spadkobiercow Abrahama przez wiare. Prawo byo dane dla zachowania obietnic jak wychowawca miao prowadzic do Chrystusa, w ktorym sie speniaja te
obietnice.
Chrzescijanin nie podlega juz temu wychowawcy, zosta uwolniony od wykonywania Prawa, jednak nie jest wolny od pynacej z niego nauki moralnej i religijnej. Chrystus nie przyszed zniesc Prawa, ale je wypenic (Mt 5,17), wobec czego NT nie jest sprzeczny ze ST, lecz

WSTEP DO PIECIOKSIEGU

12

stanowi jego przeduzenie. Koscio nie tylko uzna w wielkich wydarzeniach epoki patriarchow i epoki Mojzesza, w swietach i rytach pustyni (ofiarowanie Izaaka, przejscie przez Morze Czerwone, Pascha itd.) rzeczywistosc nowego Prawa (ofiara Chrystusa, chrzest, Pascha
chrzescijanska), ale wiara chrzescijanska wymaga takiej samej fundamentalnej postawy, jaka
nakazyway Izraelitom opowiesci i zasady Piecioksiegu. Co wiecej w drodze do Boga kazdy czowiek przebywa te same etapy: odaczenia, proby, oczyszczenia, przez ktore przeszed
narod wybrany, i znajduje pouczenie dla siebie w lekcjach danych temu narodowi.
Chrzescijanska lektura Piecioksiegu musi respektowac przede wszystkim kolejnosc opowiesci: Rdz przeciwstawia dobroci Boga Stworcy niewiernosc grzesznego czowieka, potem
w patriarchach ukazuje zadoscuczynienie przyznane wierze; Wj jest zarysem naszego odkupienia; Lb przedstawia czas proby, w ktorym Bog poucza i karze swych synow, przygotowujac zgromadzenie wybranych. Bardziej owocne bedzie czytanie Kp w poaczeniu z ostatnimi
rozdziaami Ez lub po Ezd i Ne. Jedyna ofiara Chrystusa uniewaznia ceremonia starej
swiatyni, ale jego wymagania czystosci i swietosci w suzbie Bozej pozostaja nauka wciaz
wazna. Lektura Pwt moze towarzyszyc lekturze Jeremiasza, proroka, ktoremu jest najblizsza w czasie i w duchu.

KSIEGA RODZAJU

I. POCZATKI SWIATA I LUDZKOSCI


1. STWORZENIE I UPADEK
Rdz 2,4-25

Pierwszy opis stworzenia

1
Hi 38-39;
Na poczatku Bog stworzy niebo i ziePs 8; Ps 104;
mie.
Prz 8,22-31;
J 1,1-3; 2 Ziemia zas bya bezadem i pustkowiem:
Kol 1,15-17;
Hbr 1,2-3 ciemnosc bya nad powierzchnia bezmiaru

wod, a Duch Bozy unosi sie nad wodami.

1,1 2,4a W pierwszej opowiesci o stworzeniu,


przypisywanej zrodu kapanskiemu, opowiesci bardziej abstrakcyjnej i teologicznej niz ta, ktora sie
znajduje w 2,4b-25, pragnie sie zaprezentowac logiczna i wyczerpujaca klasyfikacje bytow stworzonych wedug przemyslanego planu w ramach jednego tygodnia, zamknietego odpoczynkiem szabatowym. Byty zaczynaja istniec na rozkaz Stworcy
wedug porzadku coraz wyzszej ich godnosci az do
czowieka obrazu Boga i krola stworzen. Tekst
odwouje sie do wiedzy, bedacej jeszcze w powijakach. Nie trzeba sie wysilac nad uzgadnianiem tej
sceny z nasza wspoczesna wiedza. W tym opisie,
ktorego forma nosi znamie swojej epoki, nalezy wyczytac nauczanie objawione, majace staa wartosc,
a dotyczace Boga jedynego, transcendentnego,
poprzedzajacego swiat, Stworzyciela.
1,1 Niektorzy acza w. 1 z 2 tumaczac je: Na poczatku, gdy Bog stworzy niebo i ziemie, ziemia bya
bezadem. Obydwa tumaczenia sa gramatycznie
mozliwe. To przyjete w niniejszym przekadzie jest
zgodne z tumaczeniami starozytnymi i lepiej respektuje spojnosc tekstu. Wasciwa opowiesc zaczyna sie w w. 2; w. 1 to tytu, ktoremu odpowiada zakonczenie w 2,4a. Niebo i ziemia oznaczaja
wszechswiat uporzadkowany, rezultat stworzenia.
Wyraza je czasownik bara', w hebr. rezerwowany
dla stworczego dziaania Boga, ktore rozni sie od
tworczych dziaan czowieka. Nie nalezy tu wprowadzac metafizycznego pojecia stworzenia z n i c z e g o, gdyz zostanie ono sformuowane dopiero
w 2 Mch 7,28. W tekscie stwierdza sie, ze swiat ma
poczatek: stworzenie nie jest ponadczasowym mitem, ono zostao waczone w historie, ktorej jest absolutnym zapoczatkowaniem.
1,2 bezadem i pustkowiem. Hebr.: tohu i bohu,
pustkowie i proznia. Podobnie jak ciemnosci
nad powierzchnia bezmiaru wod, tak wiatr (BT:
Duch) i wody to obrazy, ktore przez swoj negatywny charakter przygotowuja pojecie stworzenia
z niczego.
Duch Bozy. Nie chodzi tu o Ducha Bozego ani
o Jego udzia w stwarzaniu. Ono bedzie wynikiem
sowa Boga (w. 3n) albo Jego dziaania
(w. 7, 16, 25, 26). BJ, odchodzac w tym miejscu od

3
Wtedy Bog rzek: Niechaj sie stanie
swiatosc! I staa sie swiatosc. 4 Bog, widzac,
ze swiatosc jest dobra, oddzieli ja od ciemnosci. 5 I nazwa Bog swiatosc dniem, a ciemnosc nazwa noca.
I tak upyna wieczor i poranek dzien
pierwszy.
6
A potem Bog rzek: Niechaj powstanie
sklepienie w srodku wod i niechaj oddzieli
ono jedne wody od drugich! 7 Uczyniwszy to
sklepienie, Bog oddzieli wody pod sklepieniem od wod ponad sklepieniem; a gdy tak
sie stao, 8 Bog nazwa to sklepienie niebem.
I tak upyna wieczor i poranek dzien
drugi.
9
A potem Bog rzek: Niechaj zbiora sie
wody spod nieba w jedno miejsce i niech sie
ukaze powierzchnia sucha! A gdy tak sie
stao, 10 Bog nazwa te sucha powierzchnie
ziemia, a zbiorowisko wod nazwa morzem.
Bog, widzac, ze byy dobre, 11 rzek: Niechaj
ziemia wyda rosliny zielone: trawy dajace
nasiona, drzewa owocowe rodzace na ziemi
wedug swego gatunku owoce, w ktorych sa
nasiona. I tak sie stao. 12 Ziemia wydaa
rosliny zielone: trawe dajaca nasienie wedug
swego gatunku i drzewa rodzace owoce,
w ktorych byo nasienie wedug ich gatunkow. A Bog widzia, ze byy dobre.

starozytnej i godnej utrzymania tradycji a takze od


wiekszosci tumaczen wspoczesnych, oddaje hebr.
ruah 'elohm jako wiatr Boga, jednak lepiej tumaczyc hebr. ruah jako duch.
1,4 Swiato jest stworzone przez Boga, ciemnosci
nie one sa negacja. Stworzenie swiata podano jako pierwsze, gdyz nastepstwo dni i nocy ma byc rama, w ktorej rozwinie sie dziaanie stworcze.
1,6 sklepienie. To, co nam sie wydaje sklepieniem nieba, dla starozytnych Semitow miao
ksztat staej kopuy, przytrzymujacej wody wyzsze;
przez jej otwory wyleje sie na ziemie potop (7,11).
1,7 Do stwarzania za posrednictwem sowa: Bog
rzek, dochodzi stwarzanie za posrednictwem czynu: Bog uczyni firmament, gwiazdy (w. 16),
zwierzeta ziemskie (w. 25), czowieka (w. 26).
W ten sposob autor kapanski wciela do swojej bardziej uduchowionej koncepcji stworzenia stara tradycje, paralelna do drugiej opowiesci (2,4b-25),
gdzie Bog czyni niebo i ziemie, czowieka i zwierzeta.
1,9 w jedno miejsce. Tak tekst hebr. W BJ: w jedna mase, za grec.

2 Kor 4,6;
J 8,12+

Rdz 7,11;
Prz 8,28

1, 13 2, 3

Ba 3,33-35;
Jr 31,35;
Iz 40,26;
Syr 43,6-7

Ps 136,7n

Hi 12,7-12

Rdz 5,1.3;
Rdz 9,6;
Ps 8,5n;
Syr 17,3n;
Mdr 2,23

KSIEGA RODZAJU

13
I tak upyna wieczor i poranek dzien
trzeci.
14
A potem Bog rzek: Niechaj powstana
ciaa niebieskie, swiecace na sklepieniu nieba,
aby oddzielay dzien od nocy, aby wyznaczay
pory roku, dni i lata; 15 aby byy ciaami
jasniejacymi na sklepieniu nieba i aby swieciy nad ziemia. I tak sie stao. 16 Bog uczyni
dwa duze ciaa jasniejace: wieksze, aby rzadzio dniem, i mniejsze, aby rzadzio noca,
oraz gwiazdy. 17 I umiesci je Bog na sklepieniu nieba, aby swieciy nad ziemia; 18 aby
rzadziy dniem i noca i oddzielay swiatosc
od ciemnosci. A widzia Bog, ze byy dobre.
19
I tak upyna wieczor i poranek dzien
czwarty.
20
Potem Bog rzek: Niechaj sie zaroja
wody od istot zywych, a ptactwo niechaj lata
nad ziemia, pod sklepieniem nieba! 21 Tak
stworzy Bog wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pywajace istoty zywe, ktorymi
zaroiy sie wody, oraz wszelkie ptactwo
skrzydlate roznego rodzaju. Bog, widzac, ze
byy dobre, 22 pobogosawi je tymi sowami:
Badzcie podne i mnozcie sie, abyscie zapeniay wody w morzach, a ptactwo niechaj
sie rozmnaza na ziemi.
23
I tak upyna wieczor i poranek dzien
piaty.
24
Potem Bog rzek: Niechaj ziemia wyda
istoty zywe roznego rodzaju: bydo, zwierzeta
pezajace i dzikie zwierzeta wedug ich rodzajow! I stao sie tak: 25 Bog uczyni rozne
rodzaje dzikich zwierzat, byda i wszelkich
zwierzat pezajacych po ziemi. I widzia Bog,
ze byy dobre.
26
A wreszcie rzek Bog: Uczynmy czowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech
panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem
powietrznym, nad bydem, nad ziemia i nad
wszystkimi zwierzetami pezajacymi po ziemi!

1,16 dwa duze ciaa jasniejace. Ich nazwy zostay


pominiete rozmyslnie. Sonce i ksiezyc, przez
wszystkie okoliczne ludy podniesione do rangi bostw, sa tu zwykymi ciaami jasniejacymi, ktore
oswietlaja ziemie i wyznaczaja kalendarz.
1,24 zwierzeta pezajace. Dos.: to, co peza (albo: to, co sie slizga, w. 21) weze, jaszczurki, ale
takze owady i inne drobne zwierzeta.
1,26 Uczynmy. Ta l. mn. moze oznaczac zastanawianie sie Boga razem z Jego dworem niebieskim
(z anioami; por. 3,5.22): w grec. tumaczeniu (a za
nim w Wulgacie) Ps 8,6, cytowanego w Hbr 2,7,
tak wasnie zrozumiano tekst. Forma ta moze tu
jednak oznaczac rowniez majestat i bogactwo wewnetrzne Boga, ktorego nazwa jest hebr. rzeczownik pospolity wystepujacy w l. mn. 'elohm. Mielibysmy tu wiec w zarysach interpretacje Ojcow, ktorzy w tym wierszu widzieli pierwsza biblijna aluzje
do Trojcy Swietej.

14

27
Stworzy wiec Bog czowieka na swoj
obraz,
na obraz Bozy go stworzy:
stworzy mezczyzne i niewiaste.
28
Po czym Bog im bogosawi, mowiac do
nich: Badzcie podni i rozmnazajcie sie,
abyscie zaludnili ziemie i uczynili ja sobie
poddana; abyscie panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad
wszystkimi zwierzetami pezajacymi po ziemi. 29 I rzek Bog: Oto wam daje wszelka
rosline przynoszaca ziarno po caej ziemi
i wszelkie drzewo, ktorego owoc ma w sobie
nasienie: dla was beda one pokarmem.
30
A dla wszelkiego zwierzecia polnego i dla
wszelkiego ptactwa podniebnego, i dla
wszystkiego, co sie porusza po ziemi i ma
w sobie pierwiastek zycia, bedzie pokarmem
wszelka trawa zielona. I tak sie stao.
31
A Bog widzia, ze wszystko, co uczyni,
byo bardzo dobre.
I tak upyna wieczor i poranek dzien
szosty.
1
W ten sposob zostay ukonczone niebo
i ziemia oraz wszystkie zastepy jej [stworzen].
2
A gdy ukonczy w dniu szostym swe dzieo, nad ktorym pracowa, odpocza dnia siodmego po caym swym trudzie, jaki podja.
3
Wtedy Bog pobogosawi ow siodmy dzien
i uczyni go swietym; w tym bowiem dniu
odpocza po caej swej pracy, ktora wykona,
stwarzajac.

czowieka. Rzeczownik zbiorowy, stad w tekscie


hebr. dalej l. mn.: i niech panuja.
podobnego Nam. Dos.: na nasze podobienstwo. Wyrazenie to osabia sens sowa obraz,
wykluczajac z niego rownosc. Konkretny termin
obraz zakada jakies podobienstwo fizyczne, tak
jak w przypadku Adama i jego dzieci (5,3). Ta relacja do Boga odroznia czowieka od zwierzat i zakada takze jakies ogolne podobienstwo natury: inteligencje, wole, moc czowiek jest osoba. Mamy tu
takze przygotowanie dalszego Objawienia: uczestnictwa w naturze Boga poprzez aske.
nad ziemia. Tak tekst hebr. W BJ: nad dzikimi
zwierzetami, za przekadem syr.
1,30 Obraz zotego wieku, kiedy ludzie i zwierzeta
zyja we wzajemnej zgodzie i zywia sie roslinami.
W 9,3 mowa o poczatku nowej ery.
2,3 Szabat (szabbat) jest instytucja Boza. Bog sam
odpocza (szabat) w tym dniu. Nie pojawia sie tu
jednak rzeczownik szabbat, gdyz wedug autora kapanskiego odpoczynek ten zostanie nakazany dopiero na Synaju, gdzie stanie sie znakiem przymierza (Wj 31,12-17). Juz od czasu stworzenia Bog da
przykad, a czowiek powinien go nasladowac (Wj
20,11; 31,17).

1 Kor 11,7;
Kol 3,10;
Ef 4,24;
Mt 19,4
Rdz 8,17;
Rdz 9,1;
Ps 8,6-9;
Syr 17,2-4;
Mdr 9,2;
Mdr 10,2;
Jk 3,7

Ps 104,14n

Ps 104,24;
Koh 3,11;
Koh 7,29;
Syr 39,21.33;
1 Tm 4,4
Wj 20,8+;
Wj 20,11;
Wj 31,12n;
Hbr 4,4

15
Jr 10,11n

Rdz 1,1-2,4

Koh 3,20n;
Koh 12,7;
Mdr 15,8.11;
Ps 104,29n;
Hi 34,14n;
Hi 33,4;
1 Kor 15,45
Prz 3,18;
Ap 2,7;
Ap 22,14

KSIEGA RODZAJU

2, 419

4
10
Oto sa dzieje poczatkow po stworzeniu
Z Edenu zas wypywaa rzeka, aby nanieba i ziemi.
wadniac ow ogrod, i stamtad sie rozdzielaa,
dajac poczatek czterem rzekom. 11 Nazwa
Proba wolnosci. Raj
pierwszej Piszon; jest to ta, ktora okraza
Gdy Pan Bog uczyni ziemie i niebo, 5 nie cay kraj Chawila, gdzie sie znajduje zoto.
byo jeszcze zadnego krzewu polnego na 12 A zoto owej krainy jest wyborne; jest tam
ziemi ani zadna trawa polna jeszcze nie takze wonna zywica i onyks. 13 Nazwa drugiej
wzesza bo Pan Bog nie zsya deszczu na rzeki Gichon; okraza ona cay kraj Kusz.
ziemie, bo nie byo czowieka, ktory by 14 Nazwa rzeki trzeciej Chiddekel; pynie
uprawia ziemie, 6 a nurt [wody] wypywa ona na wschod od Aszszuru. Rzeka czwarta
z ziemi, aby w ten sposob nawadniac caa to Perat.
15
Pan Bog wzia zatem czowieka i umiesci
powierzchnie gleby 7 wtedy to Pan Bog
ulepi czowieka z prochu ziemi i tchna go w ogrodzie Eden, aby uprawia go i dow jego nozdrza tchnienie zycia, wskutek glada. 16 A tak przykaza Pan Bog czowiekowi: Z wszelkiego drzewa tego ogrodu
czego sta sie czowiek istota zywa.
8
A zasadziwszy ogrod w Edenie na wscho- mozesz spozywac do woli, 17 ale z drzewa
dzie, Pan Bog umiesci tam czowieka, ktore- poznania dobra i za nie wolno ci jesc, bo
go ulepi. 9 Na rozkaz Pana Boga wyrosy gdy z niego spozyjesz, niechybnie umrzesz.
18
Potem Pan Bog rzek: Nie jest dobrze,
z gleby wszelkie drzewa mie z wygladu

i smaczny owoc rodzace oraz drzewo zycia zeby mezczyzna by sam; uczynie mu zatem
w srodku tego ogrodu i drzewo poznania odpowiednia dla niego pomoc. 19 Ulepiwszy
dobra i za.

2,4 dzieje poczatkow. Hebr. toledot wasciwie znaczy potomstwo, a nastepnie historie oraz rodowod ktoregos z przodkow i jego linii (por.
6,9; 25,19; 37,2). Poprawne tumaczenie winno
brzmiec: Taka jest historia nieba i ziemi, gdy byy
stwarzane. Dzieki uzyciu sowa toledot stworzenie
zostao odmitologizowane: ono jest poczatkiem historii, a nie jak u Sumerow i w Egipcie ciagym
rodzeniem jednych bogow przez drugich.
2,4b 3,24 Ten fragment nalezy do zroda jahwistycznego. To nie jest jak sie czesto mowi zadna
druga opowiesc o stworzeniu, po ktorej nastepuje
opowiesc o upadku, to sa dwie powiazane ze soba opowiesci, posugujace sie rozmaitymi tradycjami: opowiesc o stworzeniu czowieka, rozna od tej
o stworzeniu swiata, ktore zostaje uwienczone dopiero stworzeniem niewiasty i pojawieniem sie
pierwszej pary ludzkiej (2,4b-8.18-24); opowiesc
o utraconym raju, o upadku i o karze, zaczeta
w 2,9-17, a kontynuowana w 3,1-24.
2,7 Czowiek, hebr. 'adam, pochodzi z ziemi
'adamah (por. 3,19). Ten rzeczownik zbiorowy stanie sie nazwa wasna pierwszej istoty ludzkiej, Adama (por. 4,25; 5,1.3).
istota zywa. Uzyty w tym miejscu hebr. rzeczownik nefesz oznacza istote ozywiona tchnieniem zyciowym ((objawiajacym sie takze przez ducha,
ruah, 6,17+; Iz 11,2+); por. Ps 6,5+).
2,8 ogrod. W wersji grec. sowo przeozone jako
raj i tak we wszystkich pozniejszych tumaczeniach. Eden to nazwa geograficzna, wymykajaca
sie wszelkiej lokalizacji. Jej pierwotne mozliwe znaczenie etymologiczne step, Izraelici jednak interpretowali to sowo wedug hebr. rdzenia 'dn,
rozkosz. Rozroznienie miedzy Edenem a ogrodem, wyrazone tutaj i w w. 10, w nastepujacych partiach tekstu zaciera sie coraz bardziej mowi sie po
prostu o ogrodzie Eden (w. 15; 3,23.24). W Ez
28,13 i 31,9 Eden jest ogrodem Boga, a w Iz 51,3
Eden, ogrod Jahwe, zosta przeciwstawiony pustyni i stepowi.
2,9 drzewo zycia. Symbol niesmiertelnosci (por.
3,22+). O drzewie poznania dobra i za por. w. 17+.

2,10 W. 10-14 sa jakby nawiasowe w tekscie. Zostay tu waczone prawdopodobnie przez samego
jahwiste, ktory spozytkowa stare wiadomosci na temat uksztatowania ziemi. Jego zamiarem nie bya
lokalizacja ogrodu Eden, ale pokazanie, ze wielkie
rzeki, ktore sa zywotnymi arteriami czterech regionow swiata, maja zrodo w raju. Nic dziwnego,
ze ta geografia jest niepewna. Tygrys (Chiddekel)
i Eufrat (Perat) sa dobrze znane i maja zroda w gorach Armenii, nieznane jednak sa Piszon i Gichon.
Chawila to wedug Rdz 10,29 jakas okolica w Arabii, a Kusz gdzie indziej oznacza Etiopie, nie jest
jednak wcale pewne, czy te dwie nazwy zostay tu
uzyte w ich zwykym znaczeniu.
2,12 wonna zywica. Guma aromatyczna.
2,17 z drzewa poznania dobra i za. To poznanie
jest przywilejem, ktory Bog zastrzeg sobie, a ktory
czowiek przywaszczy przez grzech (3,5.22). To
wiec nie wszechwiedza, gdyz tej nie ma czowiek
upady, ani zdolnosc rozrozniania moralnego, ktora
mia czowiek niewinny i ktorej Bog nie moze odmowic swemu rozumnemu stworzeniu. To jest wadza samowolnego decydowania o tym, co dobre,
a co ze, i konsekwentnego postepowania w tym duchu, to przywaszczanie sobie autonomii moralnej,
przez co czowiek neguje swoj status stworzenia
(por. Iz 5,20). Pierwszym grzechem wiec by zamach na suwerennosc Boga, grzech pychy. Ten
bunt wyrazi sie konkretnie w przekroczeniu jakiegos przykazania ustanowionego przez Boga,
a przedstawiono go w obrazie owocu zakazanego.
niechybnie umrzesz. Tego samego wyrazenia uzywa sie w prawach i wyrokach, ktore przewiduja kare smierci. Spozycie owocu nie ma jej spowodowac
natychmiast: Adam i Ewa beda zyc nadal, a potepienie wyrazone w 3,16-19 mowi jedynie o smierci jako
o koncu marnego zycia. Grzech, symbolizowany
przez spozycie owocu, zasuguje na smierc: tekst
nie mowi nic wiecej (por. 3,3).
2,18 Opowiesc o stworzeniu kobiety (w. 18-24)
pochodzi jak sie zdaje z jakiejs niezaleznej tradycji: w w. 16 czowiek znaczy mezczyzna i kobieta, podobnie w 3,24, a w tekscie 3,1-3, ktory jest

Ez 47,1+;
Ap 22,1-2;
J 4,1+

Rz 6,23

Koh 3,20

2, 19 3, 15

1 Kor 11,8n;
1 Tm 2,13

Mt 19,5;
Ef 5,31;
1 Kor 6,16

KSIEGA RODZAJU

z gleby wszelkie zwierzeta ladowe i wszelkie


ptaki podniebne, Pan Bog przyprowadzi je
do mezczyzny, aby przekonac sie, jak on je
nazwie. Kazde jednak zwierze, ktore okresli
mezczyzna, otrzymao nazwe istota zywa.
20
I tak mezczyzna da nazwy wszelkiemu
bydu, ptakom podniebnym i wszelkiemu
zwierzeciu dzikiemu, ale nie znalaza sie pomoc odpowiednia dla mezczyzny.
21
Wtedy to Pan sprawi, ze mezczyzna pograzy sie w gebokim snie, i gdy spa, wyja
jedno z jego zeber, a miejsce to zapeni
ciaem. 22 Po czym Pan Bog z zebra, ktore
wyja z mezczyzny, zbudowa niewiaste. A gdy
ja przyprowadzi do mezczyzny, 23 mezczyzna
powiedzia:
Ta dopiero jest koscia z moich kosci
i ciaem z mego ciaa!
Ta bedzie sie zwaa niewiasta, bo ta z mezczyzny zostaa wzieta.
24
Dlatego to mezczyzna opuszcza ojca swego i matke swoja i aczy sie ze swa zona tak
scisle, ze staja sie jednym ciaem.
25
Chociaz mezczyzna i jego zona byli nadzy,
nie odczuwali wobec siebie wstydu.
Upadek

Mdr 2,24;
J 8,44;
Ap 12,9;
Ap 20,2;
Rz 5,12-21

1
A waz by bardziej przebiegy niz
wszystkie zwierzeta ladowe, ktore Pan
Bog stworzy. On to rzek do niewiasty:
Czy rzeczywiscie Bog powiedzia: Nie jedz-

kontynuacja 2,17, zakada sie, ze zakaz zosta dany


mezczyznie i kobiecie.
2,21 Ciao (basar) to najpierw u zwierzecia
i u czowieka mieso, miesnie (41,2-4; Wj 4,7;
Hi 2,5). Termin ten odnosi sie do caego ciaa (Lb
8,7; 1 Krl 21,27; 2 Krl 6,30), zatem takze do wiezi
rodzinnych (2,23; 29,14; 37,27), a nawet do caej
ludzkosci albo do caosci istot zyjacych (wszelkie
ciao, 6,17.19; Ps 136,25; Iz 40,5-6). Dusza (2,7+;
Ps 6,5+) albo duch (6,17+) ozywia ciao nie utozsamiajac sie z nim jednak, tylko czyniac je zywym.
Czesto tez wyraz ciao odnosi sie do tego, co
w czowieku kruche i zniszczalne (6,3; Ps 56,5; Iz
40,6; Jr 17,5), a stopniowo zacznie sie dostrzegac
pewne przeciwstawienie miedzy dwoma aspektami
czowieka zyjacego (Ps 78,39; Koh 12,7; Iz 31,3;
por. takze Mdr 8,19; 9,15+). Hebr. nie ma sowa oznaczajacego ciao. W NT ten brak zostanie zlikwidowany: bedzie sie uzywac wyrazu soma obok sarx
(por. Rz 7,5+; 7,24+).
2,22 z zebra... zbudowa niewiaste. Obrazowe wyrazenie relacji aczacej mezczyzne i kobiete (w. 23),
relacji, ktora wiaze ich w mazenstwo (w. 24).
2,23 niewiasta... z mezczyzny. W tekscie hebr. tutaj wymowna gra sow: 'iszszah niewiasta, 'sz
mezczyzna.
3,1 Waz suzy tu jako maska zasaniajaca jakas istote wroga Bogu i nieprzyjazna czowiekowi. Mdr,
a potem NT i caa tradycja chrzescijanska rozpoznay w niej przeciwnika, oskarzyciela, diaba (por.
Hi 1,6+).

16

cie owocow ze wszystkich drzew tego ogrodu? 2 Niewiasta odpowiedziaa wezowi:


Owoce z drzew tego ogrodu jesc mozemy,
3
tylko o owocach z drzewa, ktore jest w srodku ogrodu, Bog powiedzia: Nie wolno wam
jesc z niego, a nawet go dotykac, abyscie nie
pomarli. 4 Wtedy rzek waz do niewiasty:
Na pewno nie umrzecie! 5 Ale wie Bog, ze
gdy spozyjecie owoc z tego drzewa, otworza
sie wam oczy i tak jak Bog bedziecie znali
dobro i zo.
6
Wtedy niewiasta spostrzega, ze drzewo to
ma owoce dobre do jedzenia, ze jest ono
rozkosza dla oczu i ze owoce tego drzewa
nadaja sie do zdobycia wiedzy. Zerwaa zatem z niego owoc, skosztowaa i daa swemu
mezowi, ktory by z nia, a on zjad. 7 A wtedy
otworzyy sie im obojgu oczy i poznali, ze sa
nadzy; spletli wiec gaazki figowe i zrobili
sobie przepaski.
8
Gdy zas mezczyzna i jego zona usyszeli
kroki Pana Boga przechadzajacego sie po
ogrodzie w porze powiewu wiatru, skryli sie
przed Panem Bogiem wsrod drzew ogrodu.
9
Pan Bog zawoa na mezczyzne i zapyta go:
Gdzie jestes? 10 On odpowiedzia: Usyszaem Twoj gos w ogrodzie, przestraszyem
sie, bo jestem nagi, i ukryem sie. 11 Rzek
Bog: Ktoz ci powiedzia, ze jestes nagi? Czy
moze zjades z drzewa, z ktorego ci zakazaem jesc? 12 Mezczyzna odpowiedzia: Niewiasta, ktora postawies przy mnie, daa mi
owoc z tego drzewa i zjadem. 13 Wtedy Pan
Bog rzek do niewiasty: Dlaczego to uczynias? Niewiasta odpowiedziaa: Waz mnie
zwiod i zjadam. 14 Wtedy Pan Bog rzek do
weza:
Poniewaz to uczynies,
badz przeklety wsrod wszystkich zwierzat
domowych i dzikich;
na brzuchu bedziesz sie czoga i proch
bedziesz jad po wszystkie dni twego istnienia.
15
Wprowadzam nieprzyjazn miedzy ciebie
a niewiaste,
pomiedzy potomstwo twoje a potomstwo
jej:
ono ugodzi cie w gowe,
a ty ugodzisz je w piete.
3,7 Rozbudzenie sie pozadliwosci, pierwszy objaw
nieadu wprowadzonego przez grzech w harmonie
stworzenia.
3,15 Tekst hebr., zapowiadajacy nieprzyjazn miedzy potomstwem weza i potomstwem niewiasty,
przeciwstawia tym samym czowieka diabu oraz jego potomstwu, pozwala sie tez domyslac, ze koncowe zwyciestwo nalezy do czowieka: jest to pierwszy promyk zbawienia, Protoewangelia. W tumaczeniu grec., gdzie ostatnie zdanie rozpoczyna zaimek rodz. m., przypisuje sie to zwyciestwo nie ple-

Rdz 2,17;
Rdz 3,22;
Iz 14,14+

1 Krl 19,12

2 Kor 11,3

Iz 65,25

Ap 12,17

17

KSIEGA RODZAJU

niewiasty powiedzia: Obarcze cie niezmiernie wielkim trudem twej brzemiennosci,


w bolu bedziesz rodzia dzieci, ku twemu
mezowi bedziesz kierowaa swe pragnienia,
on zas bedzie panowa nad toba.
17
Do mezczyzny zas [Bog] rzek: Poniewaz
posuchaes swej zony i zjades z drzewa,
z ktorego ci zakazaem, mowiac: Nie bedziesz
z niego jesc
przekleta niech bedzie ziemia z twego powodu:
w trudzie bedziesz zdobywa z niej pozywienie dla siebie
po wszystkie dni twego zycia.
18
Ciern i oset bedzie ci ona rodzia,
a przeciez pokarmem twym sa pody roli.
19
W pocie wiec oblicza twego
bedziesz musia zdobywac pozywienie,
poki nie wrocisz do ziemi,
z ktorej zostaes wziety;
bo prochem jestes
i w proch sie obrocisz!
20
Mezczyzna da swej zonie imie Ewa, bo
ona staa sie matka wszystkich zyjacych.
21
Pan Bog sporzadzi dla mezczyzny i dla
jego zony odzienie ze skor i przyodzia ich.
22
Po czym Pan Bog rzek: Oto czowiek sta
sie jak jeden z Nas: zna dobro i zo; niechaj
teraz nie wyciagnie przypadkiem reki, aby

Ap 12,2; 16 Do
Rdz 2,22+

Rz 8,20;
Oz 4,3+;
Iz 11,6+

Rdz 2,7;
Hi 34,15;
Ps 90,3;
Ps 104,29;
Koh 3,20;
Koh 12,7

Rz 5,12
Rdz 2,17+

mieniu niewiasty w ogolnosci, ale jej konkretnemu


potomkowi. Tak zostaa zapoczatkowana interpretacja mesjanska, ktora bardzo rozwina Ojcowie
Koscioa. Z Mesjaszem jest zwiazana Jego Matka,
zatem mariologiczna interpretacja w przekadzie
ac. ipsa conteret (ona zetrze) staa sie w Kosciele
tradycyjna.
3,16 Wyrok potepienia dotyka winnych w ich istotnych czynnosciach: kobiete jako matke i zone,
mezczyzne jako tego, ktory pracuje. Tekst nie znaczy, ze gdyby nie byo grzechu, kobieta rodziaby
bez bolu, a mezczyzna pracowaby nie w pocie czoa. To byoby tak, jakby ktos na podstawie w. 14
chcia wnioskowac, ze przed grzechem weze miay
konczyny. Grzech cakowicie wywraca porzadek zamierzony przez Boga: zamiast byc towarzyszka
mezczyzny, rowna mu w godnosci (2,18-24), kobieta
stanie sie uwodzicielka, ktora on z kolei bedzie
traktowa jako niewolnice majaca mu dawac dzieci;
zamiast byc ogrodnikiem Boga w Edenie, mezczyzna bedzie walczyc z ziemia, ktora sie stanie wroga.
Najwieksza jednak kara to utrata zazyosci z Bogiem
(w. 23). Na tym polegaja k a r y dziedziczne. Na
wydobycie stad nauczania o w i n i e dziedzicznej
(o tzw. grzechu pierworodnym) trzeba poczekac
do czasu, kiedy sw. Pawe przeprowadzi paralele
miedzy solidarnoscia wszystkich w Chrystusie
Zbawicielu a solidarnoscia wszystkich w Adamie
grzeszniku (Rz 5).
3,20 Ewa. Chawwah to imie zostao wyprowadzone z hebr. rdzenia chajah, zyc.
3,22 zna dobro i zo. Czowiek, grzesznik, wynios
sie do rangi sedziego, decydujacego o tym, co do-

3, 16 4, 7

zerwac owoc takze z drzewa zycia, zjesc go


i zyc na wieki. 23 Dlatego Pan Bog wydali go
z ogrodu Eden, aby uprawia te ziemie,
z ktorej zosta wziety. 24 Wygnawszy zas czowieka, Bog umiesci na wschod od ogrodu
Eden cherubow i miecz z poyskujacym
ostrzem, aby strzec drogi do drzewa zycia.

Ap 22;
Iz 14

Kain i Abel

Mezczyzna zblizy sie do swej zony,


Ewy. A ona poczea i urodzia Kaina,
i rzeka: Otrzymaam mezczyzne od Pana.
2
A potem urodzia jeszcze Abla, jego brata.
Abel by pasterzem trzod, a Kain uprawia
role. 3 Gdy po jakims czasie Kain skada
Panu w ofierze pody roli, 4 i rowniez Abel
skada pierwociny z drobnego byda i z jego
tuszczu, Pan wejrza na Abla i na jego ofiare;
5
na Kaina zas i na jego ofiare nie chcia
patrzec. Smucio to Kaina bardzo i chodzi
z ponura twarza. 6 Pan zapyta Kaina: Dlaczego jestes smutny i dlaczego twarz twoja
jest ponura? 7 Przeciez, gdybys postepowa
dobrze, miabys twarz pogodna; jezeli zas
1

bre, a co ze (2,17+), to decydowanie zas jest przywilejem samego Boga.


Drzewo zycia pochodzi z jakiejs tradycji rownolegej do tej, ktora mowi o drzewie poznania. Czowiek jest z natury smiertelny (por. w. 19), ale pragnie niesmiertelnosci, ktora zostanie mu udzielona
na koncu historii zbawienia. Raj utracony wskutek
grzechu czowieka jest wyobrazeniem raju odzyskanego dzieki asce Boga.
3,24 cherubow. Zapozyczenie ze swiata wyobrazen babilonskich (por. Wj 25,18+).
4,1-16 W opowiesci zakada sie istnienie juz rozwinietej cywilizacji, kultu, innych ludzi, mogacych
zabic Kaina, a takze szczepu, ktory bedzie go
ochrania. Pierwotnie moga sie ona odnosic nie do
dzieci pierwszego czowieka, ale do protoplasty Kenitow (Kainitow, por. Lb 24,21+). Opowiesc ta,
w tradycji jahwistycznej przeniesiona w kontekst
poczatkow ludzkosci, zyskaa ogolniejszy zasieg: po
buncie czowieka przeciwko Bogu zaczyna sie walka czowieka przeciwko czowiekowi. Przeciwienstwem tego bedzie podwojne przykazanie, w ktorym
streszcza sie cae Prawo: miosc do Boga i do blizniego (Mt 22,40).
4,1 Otrzymaam mezczyzne od Pana. Okrzyk radosci pierwszej kobiety, ktora z niewolnicy mazonka staa sie matka mezczyzny. Gra sow zbliza imie
Kaina (Qajin) do czasownika qanah, nabyc,
otrzymac.
4,5 Pierwsze wystapienie tematu modszego brata
cieszacego sie wiekszymi wzgledami niz starszy,
w czym objawia sie wolny wybor Boga, Jego pogarda dla wielkosci ziemskich oraz upodobanie wzgledem pokornych. Ten temat bedzie sie czesto przewija w Rdz (Izaak postawiony nad Izmaelem
(rozdz. 21), Jakub nad Ezawem (25,23; 27), Rachela nad Lea (29,15-30), to samo dotyczy jej dzieci...)
i w caym Pismie sw. (1 Sm 16,12; 1 Krl 2,15; itd.).
4,7 Przyblizone tumaczenie skazonego tekstu.
Dos.: Czyz nie jest tak, ze gdy dziaasz dobrze

Wj 34,19;
Kp 3,16;
Hbr 11,4

Rdz 3,16

4, 726

Mdr 10,3;
1 J 3,12

Mt 23,35
Hbr 12,24;
Hi 16,18

KSIEGA RODZAJU

nie bedziesz dobrze postepowa, grzech lezy


u wrot i czyha na ciebie, a przeciez ty masz
nad nim panowac.
8
Kain zwroci sie do swego brata, Abla.
A gdy byli na polu, Kain rzuci sie na swego
brata, Abla, i zabi go. 9 Wtedy Bog zapyta
Kaina: Gdzie jest brat twoj, Abel? On
odpowiedzia: Nie wiem. Czyz jestem strozem brata mego? 10 Rzek Bog: Cozes uczyni? Krew brata twego gosno woa ku mnie
z ziemi! 11 Badz wiec teraz przeklety na tej
roli, ktora rozwara swa paszcze, aby wchonac krew brata twego, przelana przez ciebie.
12
Gdy role te bedziesz uprawia, nie da ci juz
ona wiecej plonu. Tuaczem i zbiegiem bedziesz na ziemi! 13 Kain rzek do Pana: Zbyt
wielka jest kara moja, abym mog ja zniesc.
14
Skoro mnie teraz wypedzasz z tej roli i mam
sie ukrywac przed Toba, i byc tuaczem
i zbiegiem na ziemi, kazdy, kto mnie spotka,
bedzie mog mnie zabic! 15 Ale Pan mu
powiedzia: O, nie! Ktokolwiek by zabi
Kaina, siedmiokrotnej pomsty doswiadczy!
Da tez Pan znamie Kainowi, aby go nie zabi
nikt, kto go spotka.
16
Po czym Kain odszed od Pana i zamieszka w kraju Nod, na wschod od Edenu.

18

18
Henoch by ojcem Irada, Irad ojcem
Mechujaela, a Mechujael ojcem Metuszaela,
Metuszael zas Lameka.
19
Lamek wzia sobie dwie zony. Imie jednej
byo Ada, a drugiej Silla. 20 Ada urodzia
Jabala; on to by praojcem mieszkajacych pod
namiotami i pasterzy. 21 Brat jego nazywa sie
Jubal; od niego to pochodza wszyscy grajacy
na cytrze i na flecie. 22 A Silla ona tez
urodzia Tubal-Kaina; by on kowalem, sporzadzajacym wszelkie narzedzia z brazu i z zelaza. Siostra Tubal-Kaina bya Naama.
23
Lamek rzek do swych zon, Ady i Silli:
Suchajcie, co wam powiem, zony Lameka.
Nastawcie ucha na moje sowa:
Gotow jestem zabic czowieka dorosego,
jesli on mnie zrani,
i dziecko jesli mi zrobi siniec!
24
Jezeli Kain mia byc pomszczony siedmiokrotnie,
to Lamek siedemdziesiat siedem razy!

Set i jego potomkowie

25
Adam raz jeszcze zblizy sie do swej zony
i ta urodzia mu syna, ktoremu daa imie Set,
gdyz jak mowia da mi Bog innego
potomka w zamian za Abla, ktorego zabi
Kain. 26 Setowi rowniez urodzi sie syn; Set
Potomstwo Kaina
da mu imie Enosz.
17
Wtedy zaczeto wzywac imienia Pana.
Kain zblizy sie do swej zony, a ona poczea i urodzia Henocha. Gdy Kain zbudowa
miasto, nazwa je imieniem swego syna: Henoch.

podniesienie, a jesli nie dziaasz dobrze, u twoich


drzwi grzech (rodz. z.) czatujacy (rodz. m.) i ku tobie jest skierowane jego (rodz. m.) pozadanie, a ty
nad nim bedziesz panowa. Tekst przedstawia chyba pokuse, ktora zagraza zle usposobionej duszy.
4,8 Po Abla w tumaczeniach starozytnych wystepuje dodatek: Chodzmy na pole. W tekscie hebr.
pominiety.
4,15 Znamie Kaina to nie zniesawiajace go
pietno, lecz znak, ktory go ochrania i charakteryzuje
jako czonka szczepu surowo przestrzegajacego pomsty krwi.
4,16 w kraju Nod. Kraj nieznany. Jego nazwa
przypomina epitet dany Kainowi, tuacz, nad,
w kraju Nod.
4,17-24 Pozostaosci jakiejs genealogii jahwistycznej. Te same imiona, z pewnymi wariantami, pojawiaja sie w genealogii kapanskiej Seta miedzy Kenanem i Lamekiem (5,12-28). Ten spis nader
sztucznie wiaze sie z Kainem, synem Adama, skazanym na zycie tuacza przenoszacego sie z miejsca na
miejsce. Tutaj Kain jest budowniczym pierwszego
miasta, przodkiem hodowcow byda, muzykantow,
kowali, a moze tez prostytutek (por. w. 22), ktore
dbaja o to, by zycie miejskie byo wygodne i przyjemne. Taki postep autor jahwistyczny przypisuje linii Kaina, przekletego. Podobne potepienie zycia
miejskiego znajdzie sie w jahwistycznej opowiesci
o wiezy Babel (11,1-9).

Mt 18,22p

4,22 by on kowalem. BJ: by on przodkiem


wszystkich kowali, za Targumami (por. w. 20 i 21).
Tekst hebr.: kowalem wszystkich robotnikow.
Trzy kasty: hodowcow byda, muzykantow i wedrownych kowali, sa zwiazane z trzema przodkami,
ktorych imiona brzmia podobnie do nazw uprawianych przez nich zawodow: Jabal (jbl, prowadzic),
Jubal (jobel, trabka), Tubal (nazwa ludu na ponocy (Rdz 10,2), w kraju, gdzie wystepuja metale),
Kain w innych jezykach semickich znaczy kowal.
Naama, sliczna, rozkoszna, mogaby byc osoba,
ktorej imieniem nazywano najstarszy zawod swiata
(por. przyp. 4,17-24), w tekscie dyskretnie pominiety milczeniem.
4,24 Ten dziki spiew, uozony ku czci Lameka, bohatera pustyni, zosta tu zamieszczony jako swiadectwo rosnacej przemocy i gwatow wsrod potomkow Kaina.
4,25-26 Pozostaosci jakiejs innej pierwotnej genealogii.
4,25 Set. To imie (hebr. szet) znajduje objasnienie
w czasowniku szat, on mi udzieli.
4,26 Wtedy zaczeto wzywac. Tak tekst hebr. W BJ:
on pierwszy zacza wzywac, za grec. i Wulgata.
Tradycje elohistyczna i kapanska objawienie imienia Bozego przenosza az do czasow Mojzesza (Wj
3,14 (por. 3,13+); 6,2n).

Wj 3,14+

KSIEGA RODZAJU

19
1 Krn 1,1-4
Rdz 1,26+

Rdz 4,17+

Patriarchowie przed potopem

Oto rodowod potomkow Adama.


Gdy Bog stworzy czowieka, na podobienstwo Boga stworzy go; 2 stworzy mezczyzne i niewiaste, pobogosawi ich i da im
nazwe ludzie, wtedy gdy ich stworzy.
3
Gdy Adam mia sto trzydziesci lat, urodzi
mu sie syn, podobny do niego jak jego obraz,
i da mu imie Set. 4 A po urodzeniu sie Seta
zy Adam osiemset lat i mia synow oraz
corki. 5 Ogolna liczba lat, ktore Adam przezy, wynosia dziewiecset trzydziesci. I umar.
6
Gdy Set mia sto piec lat, urodzi mu sie
syn Enosz. 7 A po urodzeniu sie Enosza zy
osiemset siedem lat i mia synow oraz corki.
8
I umar Set, przezywszy ogoem dziewiecset
dwanascie lat.
9
Gdy Enosz mia dziewiecdziesiat lat, urodzi mu sie syn Kenan. 10 I zy Enosz po
urodzeniu sie Kenana osiemset pietnascie
lat, i mia synow oraz corki. 11 Enosz umar,
przezywszy ogoem dziewiecset piec lat.
12
Gdy Kenan mia lat siedemdziesiat, urodzi mu sie Mahalaleel. 13 A po urodzeniu mu
sie Mahalaleela zy Kenan osiemset czterdziesci lat i mia synow i corki.
14
I gdy Kenan przezy ogoem dziewiecset
dziesiec lat, umar.
15
Gdy Mahalaleel mia szescdziesiat piec
lat, urodzi mu sie syn Jered. 16 A po urodzeniu sie Jereda zy osiemset trzydziesci lat
i mia synow i corki. 17 Gdy Mahalaleel mia
ogoem osiemset dziewiecdziesiat piec lat,
umar.
18
Gdy Jered mia sto szescdziesiat dwa lata,
urodzi mu sie syn Henoch. 19 A po urodzeniu
sie Henocha Jered zy osiemset lat i mia
1

5,1-32 Ta genealogia tradycji kapanskiej nawiazuje do 2,4a. Ma ona zlikwidowac przerwe miedzy
stworzeniem a potopem, podobnie jak genealogia
Sema (11,10-32) wypenia czas dzielacy potop od
Abrahama. Nie nalezy w niej szukac ani historii,
ani chronologii. Uzyte imiona sa skostniaymi pozostaosciami starodawnych tradycji, wiele z nich
znajduje sie w jahwistycznym spisie potomkow Kaina (4,17n). Liczby w sam. i w tumaczeniu grec.
znacznie sie roznia. Pierwszym patriarchom przypisano niezwyka dugowiecznosc, gdyz uwazano, ze
czas trwania zycia ludzkiego zmniejsza sie wraz
z nastepowaniem kolejnych er swiata: miedzy
Noem i Abrahamem wynosi on nie wiecej niz
dwiescie do szesciuset lat, dla patriarchow hebr.
od stu do dwustu lat. To zmniejszanie sie powiazano z postepem za (por. 6,3 w tradycji jahwistycznej), dugie zycie byo bowiem jednym z bogosawienstw Bozych (Prz 10,27) i bedzie jednym z przywilejow ery mesjanskiej (Iz 65,20).
5,3 podobny do niego. Podobienstwo Boze jest
wiec pewnym znamieniem natury, ktore pierwszy
czowiek przekazuje swoim potomkom.

5, 1 6, 2

synow i corki. 20 Jered przezy ogoem dziewiecset szescdziesiat dwa lata, i umar.
21
Gdy Henoch mia szescdziesiat piec lat,
urodzi mu sie syn Metuszelach. 22 Henoch po
urodzeniu sie Metuszelacha zy w przyjazni
z Bogiem trzysta lat i mia synow i corki.
23
Ogolna liczba lat zycia Henocha: trzysta
szescdziesiat piec. 24 Zy wiec Henoch w przyjazni z Bogiem, a nastepnie znik, bo zabra
go Bog.
25
Gdy Metuszelach mia sto osiemdziesiat
siedem lat, urodzi mu sie syn Lamek. 26 Po
urodzeniu sie Lameka zy jeszcze siedemset
osiemdziesiat dwa lata i mia synow i corki.
27
Metuszelach umar, majac ogoem dziewiecset szescdziesiat dziewiec lat.
28
Gdy Lamek mia sto osiemdziesiat dwa
lata, urodzi mu sie syn. 29 A dajac mu imie
Noe, powiedzia: Ten niechaj nam bedzie
pociecha w naszej pracy i trudzie rak naszych
na ziemi, ktora Pan przekla. 30 Lamek po
urodzeniu sie Noego zy piecset dziewiecdziesiat piec lat i mia synow i corki. 31 Umierajac,
Lamek mia ogoem siedemset siedemdziesiat
siedem lat.
32
A gdy Noe mia piecset lat, urodzili mu
sie: Sem, Cham i Jafet.
Synowie Boga i corki czowiecze

A kiedy ludzie zaczeli sie mnozyc na


ziemi, rodziy im sie corki. 2 Synowie
Boga, widzac, ze corki czowiecze sa piekne,
brali je sobie za zony, wszystkie, jakie im sie
tylko podobay.
1

5,22 BJ: Henoch postepowa z Bogiem. Po urodzeniu sie Metuszelacha Henoch zy trzysta lat
i spodzi synow i corki, za grec. wedug recenzji
Lucjana i Wulgata. W tekscie hebr. pominiete:
Henoch zy.
5,24 Henoch rozni sie od innych patriarchow pod
wieloma wzgledami: jego zycie jest krotsze, ale
osiaga dugosc doskonaa, rowna liczbie dni roku
sonecznego, zyje w przyjazni z Bogiem jak Noe
(6,9), znika tajemniczo, zabrany przez Boga jak
Eliasz (2 Krl 2,11n). Henoch sta sie wielka postacia
w tradycji zydowskiej, ktora stawiaa za przykad
jego poboznosc (Syr 44,16; 49,14) i przypisaa mu
autorstwo pewnych ksiag apokryficznych (por. Jud
14-15).
5,29 Wiersz jest pozostaoscia tradycji jahwistycznej waczonej w kontekst kapanski. Imie Noe,
Noah, zle sie tumaczy w powiazaniu z rdzeniem
nhm, pocieszac. Ten passus pierwotnie mog sie
odnosic do jakiegos innego imienia, np. Menachem.
6,1-4 Epizod trudny do zrozumienia, nalezacy do
tradycji jahwistycznej. Autor swiety referuje ludowa legende dotyczaca olbrzymow, hebr. nefilm,
ktorzy byliby jakimis wschodnimi tytanami, zrodzonymi ze zwiazku istot smiertelnych z istotami niebieskimi. Nie wypowiadajac sie na temat wiarygod-

Syr 44,16;
Syr 49,14

2 Krl 2,11;
Hbr 11,5;
Mdr 4,10-11

6, 319
Rdz 2,7;
J 3,5-6;
Syr 12,2
Syr 16,7;
Pwt 1,28+

Syr 16,7;
Ba 3,26n;
Mdr 14,6-7;
Mt 24,37np;
1 P 3,20n
Ps 14,2-3
1 Sm 15,11.35;
Jr 18,10;
Jr 26,3

KSIEGA RODZAJU

20

3
Wtedy Pan rzek: Nie moze pozostawac
duch moj w czowieku na zawsze, gdyz czowiek jest istota cielesna; niechaj wiec zyje
tylko sto dwadziescia lat. 4 A w owych czasach byli na ziemi olbrzymi; a takze pozniej,
gdy synowie Boga zblizali sie do corek czowieczych, te im rodziy. Byli to wiec owi
mocarze, majacy sawe w owych dawnych
czasach.

wierzchni ziemi: ludzi, bydo, zwierzeta pezajace i ptaki podniebne, bo zauje, ze ich
stworzyem.
8
[Tylko] Noego Pan darzy zyczliwoscia.
9
Oto dzieje Noego.
Noe, czowiek prawy, wyroznia sie nieskazitelnoscia wsrod wspoczesnych sobie ludzi;
w przyjazni z Bogiem zy Noe.
10
A Noe by ojcem trzech synow: Sema,
Chama i Jafeta.
11
2. POTOP
Ziemia ulega skazeniu wobec Boga i napenia sie gwatem. 12 Gdy Bog widzia, iz
Zepsucie ludzkosci
ziemia jest skazona, ze wszyscy ludzie poste5
Kiedy zas Pan widzia, ze wielka jest puja na ziemi niegodziwie, 13 rzek do Noego:
niegodziwosc ludzi na ziemi i ze usposobienie
ich jest wciaz ze, 6 zaowa, ze stworzy ludzi Przygotowanie do potopu
na ziemi, i zasmuci sie. 7 Wreszcie Pan rzek:
Postanowiem poozyc kres istnieniu
Zgadze ludzi, ktorych stworzyem, z po- wszystkich ludzi, bo ziemia przez nich jest
pena gwatu; zatem zniszcze ich wraz z ziemia. 14 Ty zas zbuduj sobie arke z drzewa
nosci tego podania oraz przysaniajac jego aspekt zywicznego, uczyn w arce przegrody i powlecz
mitologiczny, przywouje on jedynie wspomnienie ja smoa wewnatrz i zewnatrz. 15 A oto, jak
tej zuchwaej rasy nadludzi jako przykad rosnacej
przewrotnosci, ktora bedzie jednym z powodow po- masz ja wykonac: dugosc arki trzysta okci,
topu. Pozniejszy judaizm i prawie wszyscy pierwsi piecdziesiat okci jej szerokosc i wysokosc jej
pisarze koscielni widzieli w owych synach Bozych trzydziesci okci. 16 Nakrycie arki, przepuszupadych anioow. Poczynajac jednak od IV w., czajace swiato, sporzadzisz na okiec wysokie
w zwiazku z coraz bardziej duchowym pojmowa- i zrobisz wejscie do arki w jej bocznej scianie;
niem anioow, Ojcowie Koscioa widza w synach uczyn przegrody: dolna, druga i trzecia. 17 Ja
Bozych linie pochodzaca od Seta, a w synach
zas sprowadze na ziemie potop, aby zniszczyc
ludzkich potomkow Kaina.
6,3 sto dwadziescia lat. Wedug zroda jahwistycz- wszelka istote pod niebem, w ktorej jest
nego maksymalny wiek, do jakiego Bog zreduko- tchnienie zycia; wszystko, co istnieje na ziemi,
wa wtedy zycie ludzkie. Co do tradycji kapanskiej wyginie, 18 ale z toba zawre przymierze.
zob. przyp. 5,1-32.
Wejdz przeto do arki z synami twymi, z zona
6,5 9,17 W tym fragmencie sa poaczone dwie i z zonami twych synow. 19 Sposrod wszystkich

paralelne opowiesci: jedna jahwistyczna, pena kolorow i zycia (6,5-8; 7,1-5.7-10 (przerobiona).
12.16b.17.22-23; 8,2b-3a.6-12.13b.20-22), druga kapanska, zwiezlejsza, bardziej przemyslana, ale tez
bardziej sucha (6,9-22; 7,6-11.13-16a.18-21.24; 8,12a.3b-5.13a.14-19; 9,1-17). Redaktor koncowy zachowa nienaruszone te dwa wziete z tradycji swiadectwa, nie usiujac usunac rozbieznosci w szczegoach. Jestesmy w posiadaniu wielu opowiadan babilonskich o potopie, wykazujacych znaczne podobienstwa z opowiescia biblijna. Ta jednak nie zalezy od nich, lecz czerpie z tego samego dziedzictwa, co one: ze wspomnienia jakiejs jednej lub wielu katastrofalnych powodzi w dolinie Tygrysu
i Eufratu, ktore w tradycji urosy do rozmiarow powszechnego kataklizmu. Autor natchniony i to
jest istotne wykorzysta owo wspomnienie, by wyrazic w nim majace trwaa wartosc pouczenie o sprawiedliwosci i miosierdziu Boga, o nieprawosci czowieka a takze o zbawieniu udzielonym sprawiedliwemu (Hbr 11,7). Potop to sad Bozy zapowiadajacy
sad czasow ostatecznych (k 17,26n; Mt 24,37n),
ocalenie Noego zas jest figura zbawienia przez wody chrztu (1 P 3,20-21).
6,6 Zal Boga wyraza na ludzki sposob to, czego
sie domaga Jego swietosc, ktora nie moze zniesc
grzechu. W 1 Sm 15,29 nastapi odciecie sie od zbyt
dos. interpretacji. O wiele czesciej zal Boga oznacza uspokojenie sie Jego gniewu oraz wycofanie
grozb (zob. Jr 26,3+).

6,14 arke. W tumaczeniu ac. arca (skrzynia),


skad polska nazwa. z drzewa zywicznego. Tumaczenie przyblizone. przegrody. (Jak czono
w Wj 2,3). Na zasadzie domysu. Tekst hebr.:
gniazda (kabiny?).
6,16 Nakrycie arki... na okiec wysokie. Sens niepewny. Wedug przyjetego wyzej tumaczenia dach
miaby nachylenie jednego okcia, by mogy z niego
spywac wody (7,11).
6,17 tchnienie zycia. Wyraz ruah oznacza powietrze w ruchu, zarowno powiew wiatru (Wj 10,13;
Hi 21,18), jak i tchnienie wychodzace z nozdrzy
(7,15.22; itd.). Ruah wiec to sia zyciowa, mysli,
uczucia, namietnosci, poprzez ktore sie wyraza
(41,8; 45,27; 1 Sm 1,15; 1 Krl 21,5; itd.). U czowieka
jest ono darem Bozym (6,3; Lb 16,22; Hi 27,3;
Ps 104,29; Koh 12,7). Jest takze moca, ktora Bog
dziaa zarowno w stworzeniu (1,2; Hi 33,4;
Ps 104,29-30), jak i w historii ludzi (Wj 31,3), zwaszcza za posrednictwem prorokow (Sdz 3,10+; Ez
36,27+) oraz Mesjasza (Iz 11,2+). Por. Rz 1,9+.
6,18 przymierze. Nie chodzi tu o dwustronny pakt,
ale o zaangazowanie sie Boga wzgledem tych, ktorych On wyrozni, co jest aska. Po tym przymierzu
nastapia inne: z Abrahamem (rozdz. 15 i 17), z caym ludem (Wj 19,1+), w oczekiwaniu na Nowe
Przymierze, ktore bedzie zawarte, kiedy nastanie
penia czasow (Mt 26,28+; Hbr 9,15+).

Hbr 11,7
Syr 44,17;
Rdz 5,22

2 P 2,5

Rdz 9,9n

21

Mdr 10,4;
2 P 2,5
Kp 11+

Iz 44,27;
Ps 78,15;
Ps 104

Iz 24,18

KSIEGA RODZAJU

istot zyjacych wprowadz do arki po parze,


samca i samice, aby ocalay wraz z toba od
zagady. 20 Z kazdego gatunku ptactwa, byda
i zwierzat pezajacych po ziemi po parze;
niechaj przyjda do ciebie, aby ocaliy zycie.
21
A ty nabierz sobie wszelkiej zywnosci
wszystkiego, co nadaje sie do jedzenia
i zgromadz u siebie, aby bya na pokarm dla
ciebie i na pasze dla zwierzat.
22
I Noe wykona wszystko tak, jak Bog
poleci mu uczynic.
1
A potem Pan rzek do Noego: Wejdz
wraz z caa twa rodzina do arki, bo
przekonaem sie, ze tylko ty jestes wobec
mnie prawy wsrod tego pokolenia. 2 Z wszelkich zwierzat czystych wez z soba siedem
samcow i siedem samic, ze zwierzat zas
nieczystych po jednej parze: samca i samice;
3
rowniez i z ptactwa po siedem samcow i po
siedem samic, aby w ten sposob zachowac ich
potomstwo dla caej ziemi. 4 Bo za siedem dni
spuszcze na ziemie deszcz, ktory bedzie pada
czterdziesci dni i czterdziesci nocy, aby wyniszczyc wszystko, co istnieje na powierzchni
ziemi cokolwiek stworzyem.
5
I wypeni Noe wszystko tak, jak mu Pan
poleci.
6
Noe mia szescset lat, gdy nasta potop na
ziemi.
7
Noe wszed z synami, z zona i z zonami
swych synow do arki, aby schronic sie przed
wodami potopu. 8 Ze zwierzat czystych i nieczystych, z ptactwa i ze wszystkiego, co peza
po ziemi, 9 po dwie sztuki, samiec i samica,
przyszy do Noego, do arki, tak jak mu Bog
nakaza.
10
A gdy upyneo siedem dni, wody potopu
spady na ziemie. 11 W roku szescsetnym zycia
Noego, w drugim miesiacu roku, siedemnastego dnia miesiaca, w tym wasnie dniu
trysney z hukiem wszystkie zroda Wielkiej
Otchani i otworzyy sie upusty nieba; 12 przez
czterdziesci dni i przez czterdziesci nocy
pada deszcz na ziemie. 13 I wasnie owego
dnia Noe oraz jego synowie, Sem, Cham
i Jafet, zona Noego i trzy zony jego synow

6,20 Istoty nierozumne w karze i w zbawieniu sa


zwiazane z przeznaczeniem czowieka, ktorego niegodziwosc skazia cae stworzenie (6,13). Jestesmy
juz blisko sw. Pawa (Rz 8,19-22).
7,8 W. 8-9 sa kombinacja dwoch opowiesci: odroznia sie zwierzeta czyste od nieczystych jak jahwista, a liczy po parze z kazdego gatunku jak zrodo
kapanskie.
7,11 Wody pod sklepieniem nieba i nad nim przeamuja tamy, ktore ustanowi dla nich Bog (1,7): to
oznacza powrot do chaosu. Wedug opowiesci jahwistycznej potop zosta spowodowany ulewnym deszczem (7,4.12).

6, 19 8, 10

weszli do arki, 14 a wraz z nimi wszelkie


gatunki zwierzat, byda, zwierzat pezajacych
po ziemi, wszelkiego ptactwa i istot skrzydlatych. 15 Wszelkie istoty, w ktorych byo tchnienie zycia, przyszy po parze do Noego, do
arki. 16 Gdy juz weszy do arki samiec i samica
kazdej istoty zywej, jak Bog rozkaza Noemu,
Pan zamkna za nim [drzwi].
Wezbranie wod
17
A potop trwa na ziemi czterdziesci dni
i wody wezbray, i podniosy arke ponad
ziemie. 18 Kiedy przybywao coraz wiecej
wody i poziom jej podnios sie wysoko ponad
ziemia, arka pynea po powierzchni wod.
19
Wody bowiem podnosiy sie coraz bardziej
nad ziemie, tak ze zakryy wszystkie gory
wysokie, ktore byy pod niebem. 20 Wody sie
wiec podniosy na pietnascie okci ponad gory
i zakryy je. 21 Wszystkie istoty poruszajace sie
na ziemi sposrod ptactwa, byda i innych
zwierzat oraz z wszelkich istnien, ktorych
byo wielkie mnostwo na ziemi, wyginey
wraz ze wszystkimi ludzmi. 22 Wszystkie istoty, w ktorych nozdrzach byo ozywiajace
tchnienie zycia, wszystkie, ktore zyy na ladzie, zginey. 23 Tak zostao wygubione
wszystko, co istniao na ziemi: od czowieka
do byda, zwierzat pezajacych i ptactwa podniebnego: wszystko zostao doszczetnie wygubione z ziemi. Pozosta tylko Noe i to, co
z nim byo w arce. 24 A wody sie podnosiy na
ziemi przez sto piecdziesiat dni.

Opadanie wod

1
Ale Bog, pamietajac o Noem, o wszystkich istotach zywych i o wszystkich zwierzetach, ktore z nim byy w arce, sprawi, ze
powia wiatr nad caa ziemia i wody zaczey
opadac. 2 Zamkney sie bowiem zroda Wielkiej Otchani, tak ze deszcz przesta padac
z nieba. 3 Wody ustepoway z ziemi powoli,
lecz nieustannie, i obnizyy sie po upywie stu
piecdziesieciu dni. 4 Miesiaca siodmego, siedemnastego dnia miesiaca arka osiada na
gorach Ararat. 5 Woda wciaz opadaa az do
miesiaca dziesiatego. W pierwszym dniu miesiaca dziesiatego ukazay sie szczyty gor.
6
A po czterdziestu dniach Noe, otworzywszy
okno arki, ktore przedtem uczyni, 7 wypusci
kruka; ale ten wylatywa i zaraz wraca,
dopoki nie wyscha woda na ziemi. 8 Potem
wypusci z arki goebice, aby sie przekonac,
czy ustapiy wody z powierzchni ziemi. 9 Goebica, nie znalazszy miejsca, gdzie by moga
usiasc, wrocia do arki, bo jeszcze bya woda
na caej powierzchni ziemi; Noe, wyciagnawszy reke, schwyta ja i zabra do arki. 10 Przeczekawszy zas jeszcze siedem dni, znow wy-

8, 11 9, 11

KSIEGA RODZAJU

pusci z arki goebice 11 i ta wrocia do niego


pod wieczor, niosac w dziobie swiezy listek
z drzewa oliwnego. Pozna wiec Noe, ze woda
na ziemi opada. 12 I czeka jeszcze siedem
dni, po czym wypusci znow goebice, ale ona
juz nie powrocia do niego.
13
W szescset pierwszym roku, w miesiacu
pierwszym, w pierwszym dniu miesiaca wody
wyschy na ziemi, i Noe, zdjawszy dach arki,
zobaczy, ze powierzchnia ziemi jest juz prawie sucha.
Wyjscie z arki

A kiedy w miesiacu drugim, w dniu dwudziestym siodmym ziemia wyscha, 15 Bog


przemowi do Noego tymi sowami: 16 Wyjdz
z arki wraz z zona, synami i z zonami twych
synow. 17 Wyprowadz tez z soba wszystkie
istoty zywe: sposrod ptactwa, byda i zwierzat
pezajacych po ziemi; niechaj rozejda sie po
ziemi, niech beda podne i niech sie rozmnazaja.
18
Noe wyszed wiec z arki wraz z synami,
zona i z zonami swych synow. 19 Wyszy tez
z arki wszelkie zwierzeta: rozne gatunki zwierzat pezajacych po ziemi i ptactwa, wszystko,
co sie porusza na ziemi.
20
Noe zbudowa otarz dla Pana i wziawszy
ze wszystkich zwierzat czystych i z ptakow
czystych, zozy je w ofierze caopalnej na tym
otarzu. 21 Gdy Pan poczu mia won, rzek do
siebie: Nie bede juz wiecej zorzeczy ziemi
ze wzgledu na ludzi, bo usposobienie czowieka jest ze juz od modosci. Przeto juz
nigdy nie zgadze wszystkiego, co zyje, jak to
14

Rdz 1,22

8,13 W szescset pierwszym roku. Po tym wyrazeniu w BJ dodane: zycia Noego, za grec. (por.
7,11). W tekscie hebr. pominiete.
8,21 mia won. Dos.: zapach uspokajajacy. Ten
antropomorfizm przejdzie do jezyka technicznego
rytuaow (por. Wj 29,18.25; Kp 1,9.13; Lb 28,1;
itd.).
usposobienie czowieka. BJ: zamysy serca czowieka. Serce, czyli wnetrze czowieka, jest odroznione od tego, co widoczne na zewnatrz, a zwaszcza
od ciaa (2,21+). Ono tez jest siedliskiem wadz
umysowych i osobowosci, gdzie sie rodza mysli
oraz uczucia, sowa, decyzje, dziaanie. Bog zna serce do gebi, chocby czowiek sili sie na nie wiadomo jakie pozorowanie (1 Sm 16,7; Ps 17,3; 44,22;
Jr 11,20+). Serce stanowi osrodek swiadomosci religijnej i zycia moralnego (Ps 51,12.19; Jr 4,4+; 31,3133+; Ez 36,26). To wasnie w swoim sercu czowiek
szuka Boga (Pwt 4,29; Ps 105,3; 119,2.10), sucha
Go (1 Krl 3,9; Syr 3,29; Oz 2,16; por. Pwt 30,14),
suzy Mu (1 Sm 12,20.24), uwielbia Go (Ps 111,1)
i kocha (Pwt 6,5). Serce proste, prawe, czyste to takie, ktorego nie oddzielaja od Boga ani od ludzi
zadne zastrzezenia, ukryte mysli, zadne udawanie.
Por. Ef 1,18+.

22

uczyniem. 22 Beda zatem istniay, jak dugo


trwac bedzie ziemia: siew i zniwo, mroz i upa,
lato i zima, dzien i noc.
Nowy porzadek swiata

Po czym Bog pobogosawi Noego i jego


synow, mowiac do nich: Badzcie podni
i mnozcie sie, abyscie zaludnili ziemie.
2
Wszelkie zas zwierze na ziemi i wszelkie
ptactwo podniebne niechaj sie was boi i leka.
Wszystko, co sie porusza na ziemi i wszystkie
ryby morskie zostay oddane wam we wadanie. 3 Wszystko, co sie porusza i zyje, jest
przeznaczone dla was na pokarm, tak jak
rosliny zielone, daje wam wszystko. 4 Nie
wolno wam tylko jesc miesa z krwia zycia.
5
Upomne sie o wasza krew przez wzglad na
wasze zycie upomne sie o nia u kazdego
zwierzecia. Upomne sie tez u czowieka o zycie czowieka i u kazdego o zycie brata.
6
[Jesli] kto przeleje krew ludzka,
przez ludzi ma byc przelana krew jego,
bo czowiek zosta stworzony na obraz
Boga.
7
Wy zas badzcie podni i mnozcie sie;
zaludniajcie ziemie i miejcie nad nia wadze.
8
Potem Bog tak rzek do Noego i do jego
synow: 9 Oto Ja zawieram przymierze z wami
i z waszym potomstwem, ktore po was bedzie;
10
z wszelka istota zywa, ktora jest z wami:
z ptactwem, ze zwierzetami domowymi i polnymi, jakie sa przy was, ze wszystkimi, ktore
wyszy z arki, z wszelkim zwierzeciem na
ziemi. 11 Zawieram z wami przymierze, tak iz
1

8,22 Prawa swiata ponownie zostaja ustanowione


na zawsze. Bog wie, ze serce ludzkie pozostaje ze,
ale On zbawia swoje stworzenie i wbrew czowiekowi prowadzi je tam, dokad sam chce.
9,2 Czowiek na nowo, jak u swoich poczatkow,
zosta pobogosawiony i uswiecony jako krol stworzenia, ale nie jest to juz krolestwo pokoju. Nowa
era ujrzy walki zwierzat z ludzmi oraz walki ludzi
miedzy soba. Rajski pokoj zakwitnie na nowo dopiero na koncu czasow (Iz 11,6+).
9,6 Kazda krew nalezy do Boga (por. Kp 1,5+),
ale dotyczy to zwaszcza krwi czowieka uczynionego na Jego obraz. Bog ja pomsci (zob. juz 4,10), posugujac sie w tym celu samym czowiekiem: sprawiedliwosc wymierzy panstwo a takze msciciele
krwi (Lb 35,19+).
9,7 miejcie nad nia wadze. Lektura redu na zasadzie domysu. W tekscie hebr. powtornie uzyto tu
czasownika rebu, mnozcie sie.
9,9 Przymierze noachickie, ktorego znakiem
jest tecza, rozciaga sie na cae stworzenie. Przymierze z Abrahamem, majace za znak obrzezanie, dotyczy jedynie potomkow patriarchy (rozdz. 17), za
Mojzesza ograniczy sie ono do samego Izraela, wymagac jednak bedzie w zamian posuszenstwa Prawu (Wj 19,5; 24,7-8), a zwaszcza zachowywania
szabatu (Wj 31,16-17).

Rdz 1,28

Rdz 1,29;
Pwt 12,15n;
1 Tm 4,3

Kp 1,5+;
Wj 20,13+

Rdz 1,26+

Rdz 6,18+

Syr 44,18;
Iz 54,9-10

KSIEGA RODZAJU

23

Ez 1,28;
Ap 4,3

nigdy juz nie zostanie zgadzona wodami


potopu zadna istota zywa i juz nigdy nie
bedzie potopu niszczacego ziemie. 12 Po
czym Bog doda: A to jest znak przymierza,
ktore Ja zawieram z wami i kazda istota zywa,
jaka jest z wami, na wieczne czasy: 13 uk moj
kade na oboki, aby by znakiem przymierza
miedzy Mna a ziemia. A gdy rozciagne oboki
nad ziemia i gdy ukaze sie ten uk na obokach, 15 wtedy wspomne na moje przymierze, ktore zawarem z wami i z wszelka istota
zywa, z kazdym czowiekiem; i nie bedzie juz
nigdy wod potopu na zniszczenie zadnego
istnienia. 16 Gdy zatem bedzie ten uk na
obokach, spojrze na niego i wspomne na
przymierze wieczne miedzy Mna a wszelkim
ciaem, ktore jest na ziemi.
17
Rzek Bog do Noego: To jest znak
przymierza, ktore zawarem miedzy Mna
a wszystkimi istotami, jakie sa na ziemi.
3. OD POTOPU DO ABRAHAMA
Noe i jego synowie

Rdz 10,6

18
Synami Noego, ktorzy wyszli z arki, byli
Sem, Cham i Jafet. Cham by ojcem Kanaana.
19
Ci trzej byli synami Noego i od nich to
zaludnia sie caa ziemia.
20
Noe by rolnikiem i on to pierwszy zasadzi winnice. 21 Gdy potem napi sie wina,
odurzy sie [nim] i leza nagi w swym namiocie. 22 Cham, ojciec Kanaana, ujrzawszy nagosc swego ojca, powiedzia o tym dwu swym
braciom, ktorzy byli poza namiotem. 23 Wtedy
Sem i Jafet wzieli paszcz i trzymajac go na
ramionach, weszli tyem do namiotu i przykryli nagosc swego ojca; twarzy zas swych nie
odwracali, aby nie widziec nagosci swego
ojca.
24
Kiedy Noe obudzi sie po odurzeniu winem i dowiedzia sie, co uczyni mu jego
modszy syn, 25 rzek: Niech bedzie przeklety
Kanaan! Niech bedzie najnizszym suga

9,18-19 Te wiersze sa jahwistycznym wprowadzeniem do tablicy ludow wedug rozdz. 10, nalezacego
do tego samego zroda. Imiona oraz kolejnosc wyliczania synow Noego: Sem, Cham i Jafet, utrwaliy
sie w tradycji (por. 5,32; 6,10; 7,13; 10,1). Wstawka:
Cham by ojcem Kanaana, w w. 18 jest przygotowaniem do opowiesci w w. 20-27.
9,22 O Chamie nie bedzie juz mowy, a przedmiotem przeklenstwa w w. 25-27 stanie sie Kanaan, on
wiec by w tej scenie winny, jego imie zatem musiao figurowac w pierwotnej opowiesci uwzglednionej
przez jahwiste, i on tez musia byc najmodszy
z trzech synow Noego (w. 24), ktorych ta tradycja
podaje w nastepujacej kolejnosci: Sem, Jafet i Kanaan.
9,25 Bogosawienstwa i przeklenstwa patriarchow (por. rozdz. 27 i 49) sa sowami skutecznymi,

9, 11 10, 5

swych braci! 26 A potem doda: Niech bedzie bogosawiony Pan, Bog Sema! Niech
Kanaan bedzie jego suga! 27 Niech Bog da
Jafetowi duza przestrzen i niech on zamieszka w namiotach Sema, a Kanaan niech bedzie
jego suga.
28
Noe zy po potopie trzysta piecdziesiat lat.
29
I umar Noe w wieku lat dziewieciuset
piecdziesieciu.
Zaludnienie ziemi

10

Oto potomstwo synow Noego: Sema,


Chama i Jafeta. Po potopie urodzili
sie im nastepujacy synowie:
2
Synowie Jafeta: Gomer, Magog, Madaj,
Jawan, Tubal, Meszek i Tiras. 3 Synowie
Gomera: Aszkanaz, Rifat i Togarma. 4 Synowie Jawana: Elisza i Tarszisz, Kittim i Dodanim. 5 Od nich pochodza mieszkancy wybrzezy i wysp, podzieleni wedug swych krajow
1

ktore dotycza naczelnika linii i realizuja sie w jego


potomkach: rod Kanaana bedzie poddany Semowi,
przodkowi Abrahama i Izraelitow, znajdujacych sie
pod szczegolna opieka Jahwe, oraz Jafetowi, ktorego potomkowie rozprzestrzenia sie kosztem Sema.
Ta sytuacja historyczna odzwierciedla czasy krolowania Saula oraz poczatki rzadow Dawida, kiedy
to Izraelici i Filistyni panowali w Kanaanie, ci ostatni jednak wtargneli na czesc terytoriow Izraela.
Wielu Ojcow widziao tu zapowiedz wejscia pogan
(Jafet) do wspolnoty chrzescijanskiej, ktora wywodzi sie od Hebrajczykow (Sem).
9,27 Niech... da... duza przestrzen. W tekscie hebr.
wykorzystano tu gre sow: jafet i jaft, niech rozprzestrzeni.
9,28 W tym miejscu znow powraca zrodo kapanskie.
10,1-32 Rozdzia ten w postaci tablicy genealogicznej daje obraz ludow zgrupowanych nie tyle
wedug pokrewienstwa etnicznego, ile wedug relacji historycznych i geograficznych. Synowie Jafeta
zamieszkuja Azje Mniejsza oraz wyspy Morza
Srodziemnego; synowie Chama kraje poudniowe:
Egipt, Etiopie, Arabie; Kanaan zosta tu wymieniony, gdyz najprawdopodobniej pamietano, ze to terytorium pozostawao niegdys pod dominacja egipska. Miedzy tymi dwiema grupami znajduja sie synowie Sema: Elamici, Asyryjczycy, Aramejczycy
oraz przodkowie Hebrajczykow. Obraz ten pochodzi z redakcji kapanskiej, poza paroma elementami
jahwistycznymi (w. 8-19, 21, 24-30), ktore wnosza
do niego kilka modyfikacji. Zbierajac w caosc wiadomosci, jakie na temat swiata cywilizowanego
mozna byo miec w VIIIVII w. przed Chr., w rozdziale tym stwierdza sie jednosc rodzaju ludzkiego
podzielonego na grupy, ktore wyszy ze wspolnego
pnia. Ich rozejscie sie po caej ziemi zostao w 10,32
pokazane jako spenienie sie bogosawienstwa z 9,1.
Opis jahwistyczny dotyczacy wiezy Babel (11,1-9)
tchnie mniejszym optymizmem, ale takie wasnie
sa uzupeniajace sie aspekty historii swiata, na ktora
skadaja sie moc Boga i nieprawosc czowieka.
10,5 BJ: Poczynajac od nich dokonao sie rozproszenie narodow na wyspach. To sa synowie Jafeta

1 Krn 1,5-23

10, 5 11, 6

1 Krl 10,1+

KSIEGA RODZAJU

i swego jezyka, wedug szczepow i wedug


narodow.
6
Synowie Chama: Kusz, Misraim, Put i Kanaan. 7 Synowie Kusza: Seba, Chawila, Sabta,
Rama i Sabteka. Synowie Ramy: Saba i Dedan.
8
Kusz zas zrodzi Nimroda, ktory by pierwszym mocarzem na ziemi. 9 By on tez najsawniejszym na ziemi mysliwym. Stad powstao przysowie: Dzielny jak Nimrod, najsawniejszy na ziemi mysliwy. 10 On to pierwszy panowa w Babelu, w Erek, w Akkad
i w Kalne, w kraju Szinear. 11 Wyszedszy
z tego kraju do Aszszuru, zbudowa Niniwe,
Rechobot-Ir, Kalach 12 i Resan, wielkie miasto pomiedzy Niniwa a Kalach.
13
Misraim mia jako potomstwo: Ludim,
Anamim, Lehabim, Naftuchim, 14 Patrusim
i Kasluchim, od ktorych pochodza Filistyni
i Kaftoryci.
15
Kanaan zas zrodzi: Sydona pierworodnego i Cheta. 16 A ponadto: Jebusytow, Amorytow, Girgaszytow, 17 Chiwwitow, Arkitow, Sinitow, 18 Arwadytow, Semarytow i Chamatytow. A potem szczepy kananejskie rozproszyy sie. 19 Granica Kananejczykow biega od
Sydonu w kierunku Geraru az do Gazy,
a potem w kierunku Sodomy, Gomory,
Admy i Seboim az do Leszy. 20 Sa to potomwedug swych krajow, kazdy wedug swojego jezyka, wedug swoich szczepow i wedug swoich narodow. Wspomniane wyspy to wyspy oraz wybrzeza Morza Srodziemnego.
To sa synowie Jafeta pominiete w tekscie
hebr., a w BJ dodane wedug analogii z w. 20 i 31.
10,8 Nimrod to popularna postac (w w. 9 zacytowane przysowie na jej temat), kryjaca jakiegos bohatera Mezopotamii, ktorego identyfikacja jest niepewna.
10,10 Miasto Akkad usytuowane w poblizu miejsca, gdzie sie znajdowa Babilon. Jego nazwa suzy
do oznaczenia ponocnej czesci Dolnej Mezopotamii w przeciwienstwie do lezacego bardziej na poudniu kraju Sumerow, a ogolniej zawsze w przeciwienstwie do Sumerow, tzn. do jezyka i do ludow
semickich zyjacych w tamtych stronach.
w Kalne. BJ: wszystkie te miasta sa, wekullanah, na zasadzie domysu. Tekst hebr.: i Kalneh.
Miasto nieznane.
10,12 wielkie miasto. W tekscie hebr. wzmianka
o wielkim miescie znajduje sie na koncu w. 12 i wyraznie jest pozniejsza glosa. W przypadku, jesli odnosi sie ona do Kalach, moze pochodzic z IX w.
przed Chr., gdyz wtedy Kalach, dzisiejsze Nimrud,
zostao stolica Asyrii, jezeli zas odnosi sie do Niniwy, to pochodzi z czasow po Sennacherybie, ktory
tam przenios stolice.
10,14 W BJ sowo Kaftoryci umieszczono przed
zdaniem pobocznym mowiacym o Filistynach:
Kaftoryci, z ktorych wyszli Filistyni, ci ostatni bowiem faktycznie pochodza z Kaftor (por. Joz
13,2+).

24

kowie Chama wedug ich szczepow, jezykow,


krajow i narodow.
21
Rowniez Semowi, praojcu wszystkich Hebrajczykow i starszemu bratu Jafeta, urodzili
sie [synowie]. 22 Synowie Sema: Elam, Aszszur, Arpachszad, Lud i Aram.
23
Synowie Arama: Us, Chul, Geter i Masz.
24
Arpachszad by ojcem Szelacha, a Szelach
Ebera.
25
Eberowi urodzili sie dwaj synowie; imie
jednego Peleg, gdyz za jego czasow ludzkosc
sie podzielia, imie zas jego brata Joktan.
26
Joktan by ojcem Almodada, Szelefa,
Chasarmaweta, Jeracha, 27 Hadorama, Uzala,
Dikli, 28 Obala, Abimaela, Saby, 29 Ofira, Chawili i Jobaba. Oni wszyscy byli synami Joktana. 30 Obszar, na ktorym mieszkali, rozciaga
sie od Meszy w kierunku Sefar az do wyzyny
wschodniej. 31 Oto synowie Sema wedug
szczepow, jezykow, krajow i narodow.
32
Oto szczepy synow Noego wedug ich
pokrewienstwa i wedug narodow. Od nich
to wywodza sie ludy na ziemi po potopie.
Wieza Babel

11

Mieszkancy caej ziemi mieli jedna


mowe, czyli jednakowe sowa. 2 A gdy
wedrowali ze wschodu, napotkali rownine
w kraju Szinear i tam zamieszkali.
3
I mowili jeden do drugiego: Chodzcie,
wyrabiajmy cege i wypalmy ja w ogniu.
A gdy juz mieli cege zamiast kamieni i smoe
zamiast zaprawy murarskiej, 4 rzekli: Chodzcie, zbudujemy sobie miasto i wieze, ktorej
wierzchoek bedzie siega nieba, i w ten sposob zdobedziemy sobie imie, abysmy sie nie
rozproszyli po caej ziemi.
5
A Pan zstapi z nieba, by zobaczyc to
miasto i wieze, ktore budowali ludzie,
6
i rzek: Sa oni jednym ludem i wszyscy
1

11,1-9 Ta jahwistyczna opowiesc inaczej wyjasnia


wielosc oraz roznorodnosc narodow i jezykow. To
kara za jakas wine zbiorowa, ktora podobnie jak ta
z rozdz. 3, jest znowu wina przebrania miary (por.
w. 4). Jednosc bedzie przywrocona dopiero w Chrystusie Zbawicielu: cud jezykow w dniu Piecdziesiatnicy (Dz 2,5-12), zgromadzenie narodow w niebie
(Ap 7,9-10).
11,2 w kraju Szinear. Babilonia (por. 10,10; Iz
11,11; Dn 1,2).
11,4 Tradycja mowiaca o wiezy Babel ma punkt
zaczepienia w ruinach ktorejs z owych wysokich
wielopietrowych wiez (zikkuraty) wznoszonych
w Mezopotamii jako symbol swietej gory i jako
miejsce wypoczynku dla bostwa. Budowniczowie
szukali w nich zapewne srodka do spotkania sie ze
swym bogiem, jahwista jednak widzi w tym przedsiewzieciu dowod niesychanej pychy. Z tematem
wiezy jest zwiazany temat miasta potepia sie tu
cywilizacje miejska (por. 4,17+).

Rdz 9,1

Mdr 10,5;
Dz 2,5-12;
Ap 7,9-10

Syr 40,19

Rdz 3,22

KSIEGA RODZAJU

25

Jr 51,53;
Iz 14,12n;
J 11,52;
J 10,16

1 Krn 1,17-27

11, 6 12, 1

maja jedna mowe, i to jest przyczyna, ze


zaczeli budowac. A zatem w przyszosci nic
nie bedzie dla nich niemozliwe, cokolwiek
zamierza uczynic. 7 Zejdzmy wiec i pomieszajmy tam ich jezyk, aby jeden nie rozumia
drugiego!
8
W ten sposob Pan rozproszy ich stamtad
po caej powierzchni ziemi, i tak nie dokonczyli budowy tego miasta. 9 Dlatego to nazwano je Babel, tam bowiem Pan pomiesza
mowe mieszkancow caej ziemi. Stamtad tez
Pan rozproszy ich po caej powierzchni ziemi.

Terach by ojcem Abrama, Nachora i Harana, a Haran by ojcem Lota. 28 Haran zmar
jeszcze za zycia Teracha, swego ojca, w kraju,
w ktorym sie urodzi, w Ur chaldejskim.
29
Abram i Nachor wzieli sobie zony. Imie
zony Abrama byo Saraj, imie zas zony Nachora Milka. Bya to corka Harana, ktory
mia jeszcze druga corke, imieniem Jiska.
30
Saraj bya niepodna, nie miaa wiec potomstwa.
31
Terach wziawszy z soba swego syna,
Abrama, Lota syna Harana, czyli swego
wnuka, i Saraj, swa synowa, zone Abrama,
wyruszy z nimi z Ur chaldejskiego, aby sie
Patriarchowie po potopie
udac do kraju Kanaan. Gdy jednak przyszli
10
Oto sa potomkowie Sema.
do Charanu, osiedlili sie tam. 32 Terach doGdy Sem mia sto lat, urodzi mu sie syn czeka dwustu i pieciu lat zycia i zmar w ChaArpachszad, w dwa lata po potopie. 11 Po ranie.
urodzeniu sie Arpachszada Sem zy piecset
lat i mia synow i corki.
II. HISTORIA ABRAHAMA
12
Arpachszad, przezywszy trzydziesci piec
lat, mia syna Szelacha. 13 A po urodzeniu sie Powoanie Abrahama
Szelacha Arpachszad zy czterysta trzy lata
1
Pan rzek do Abrama:
i mia synow i corki.
Wyjdz
z twojej ziemi rodzinnej
14
Szelach, przezywszy trzydziesci lat, mia
syna Ebera; 15 po urodzeniu sie Ebera zy i z domu twego ojca

Szelach czterysta trzy lata i mia synow i corki. do kraju, ktory ci ukaze.
16
Gdy Eber mia trzydziesci cztery lata,
y, zeby przedstawic wszystkich jego krewnych:
urodzi mu sie syn Peleg; 17 a po urodzeniu go
Abrama i Saraj, ktorych imiona beda zmienione na
sie Pelega zy Eber czterysta trzydziesci lat Abraham i Sara (17,5.15), a takze Nachora, dziadka
i mia synow i corki.
Rebeki (24,24), oraz Lota, przodka Moabitow i Am18
Gdy Peleg mia trzydziesci lat, urodzi mu monitow (19,30-38). W. 28-30 wzieto z tradycji jahsie Reu; 19 a po urodzeniu sie Reu zy Peleg wistycznej.
11,31 wyruszy z nimi. Tak tekst hebr. W BJ:
dwiescie dziewiec lat i mia synow i corki.
ich, za tumaczeniami starozytnymi.
20
Gdy Reu mia trzydziesci dwa lata, uro- Wyprowadzi
To pierwsza wedrowka na trasie do Ziemi Obiedzi mu sie syn Serug; 21 a po urodzeniu sie canej. Ur lezy w Dolnej Mezopotamii, Charan na
Seruga zy Reu dwiescie siedem lat i mia jej ponocnym zachodzie. Historycznosc tej pierwszej wedrowki jest stawiana pod znakiem zapytania,
synow i corki.
22
Gdy Serug mia trzydziesci lat, urodzi mu swiadcza jednak o niej starozytne tradycje (w 11,28
sie Nachor; 23 a po urodzeniu sie Nachora zy i 15,7), zredagowane w epoce, kiedy Ur popado
w zapomnienie. Byo ono waznym centrum w poSerug dwiescie lat i mia synow i corki.
czatkach drugiego tysiaclecia i miao juz wtedy
24
Gdy Nachor mia dwadziescia dziewiec pewne powiazania religijne oraz handlowe z Chara25
lat, urodzi mu sie Terach; a po urodzeniu nem. Trzeba uznac przynajmniej mozliwosc tej
sie Teracha zy Nachor sto dziewietnascie lat pierwszej wedrowki. Jedynie wzmianka przy nazwie
Ur o Chaldejczykach mogaby byc uscisleniem doi mia synow i corki.
26
Gdy Terach mia siedemdziesiat lat, uro- danym w epoce neobabilonskiej.
dwustu i pieciu lat. Wedug sam. tylko sto
dzili mu sie synowie: Abram, Nachor i Haran. 11,32
czterdziesci piec lat. Z tego by wynikao, ze Abra-

12

Potomstwo Teracha
27

Oto dzieje potomkow Teracha.

11,9 Nazwa Babel zostaa objasniona rdzeniem


bll, pomieszac. Babilon rzeczywiscie znaczy
brama boga.
11,10-26 W w. 10-27.31-32 znowu powraca tradycja kapanska, przerwana po 10,32. Jest to dalszy
ciag genealogii z rozdz. 5. Horyzont ogranicza sie
do bezposrednich przodkow Abrahama.
11,27-32 Wnet sie zacznie historia rodu wybranego i tablica genealogiczna zaczyna wchodzic w szcze-

ham opusci Charan dopiero po smierci swego ojca


((wedug 11,26 i 12,4); por. Dz 7,4).
12,1 13,18 Oba rozdziay sa opowiescia jahwistyczna z kilkoma dodatkami kapanskimi lub redakcyjnymi. Zrywajac wszystkie przywiazania ziemskie, Abraham wraz ze swa niepodna zona (11,30)
wyrusza do nieznanego sobie kraju, poniewaz Bog
go wezwa i obieca mu potomstwo. By to pierwszy
akt wiary Abrahama, wiary, ktora ponownie dochodzi do gosu w czasie odnowienia obietnicy (15,56+), a ktora Bog wystawi na probe zadajac Izaaka
owocu tejze obietnicy (rozdz. 22+). Istnienie
i przyszosc ludu wybranego zaleza od tego absolutnego aktu wiary (Hbr 11,8-9). Nie chodzi tu jedynie

Rdz 22,20-23

Rdz 16,1;
Rdz 17,19-21

Mdr 10,5;
Dz 7,2-3;
Hbr 11,8n

12, 2 13, 9

KSIEGA RODZAJU

Uczynie bowiem z ciebie wielki narod,


bede ci bogosawi i twoje imie rozsawie:
staniesz sie bogosawienstwem.
3
Bede bogosawi tym, ktorzy tobie bogosawic beda,
a tym, ktorzy tobie beda zorzeczyli, i Ja
bede zorzeczy.
Przez ciebie beda otrzymyway bogosawienstwo
ludy caej ziemi.
4
Abram uda sie w droge, jak mu Pan
rozkaza, a z nim poszed i Lot. Abram mia
siedemdziesiat piec lat, gdy wyszed z Charanu. 5 I zabra Abram ze soba swoja zone,
Saraj, swego bratanka, Lota, i cay dobytek,
jaki obaj posiadali, oraz suzbe, ktora nabyli
w Charanie, i wyruszyli, aby sie udac do
Kanaanu. Gdy zas przybyli do Kanaanu,
6
Abram przeszed przez ten kraj az do pewnej miejscowosci koo Sychem, do debu
More. A w kraju tym mieszkali wowczas
Kananejczycy. 7 Pan, ukazawszy sie Abramowi, rzek: Twojemu potomstwu oddaje
wasnie te ziemie. Abram zbudowa tam
otarz dla Pana, ktory mu sie ukaza. 8 Stamtad zas przenios sie na wzgorze na wschod od
Betel i rozbi swoj namiot pomiedzy Betel od
zachodu i Aj od wschodu. Tam rowniez
zbudowa otarz dla Pana i wzywa imienia
Jego.
9
Zwinawszy namioty, Abram wedrowa
z miejsca na miejsce w strone Negebu.
2

Jr 4,2;
Syr 44,21;
Dz 3,25;
Ga 3,8

Rdz 33,18-20

Rdz 13,15;
Rdz 15,18;
Rdz 17,8;
Rdz 26,3n;
Dz 7,5;
Ga 3,16
Rdz 23+

=Rdz 20;
=Rdz 26,1-11

Abraham w Egipcie

Kiedy zas nasta god w owym kraju,


Abram powedrowa do Egiptu, aby tam przez
pewien czas pozostac; by bowiem ciezki god
w Kanaanie.
11
A gdy sie juz zbliza do Egiptu, rzek do
swojej zony, Saraj: Wiem, ze jestes urodziwa

10

o potomstwo cielesne, ale o wszystkich, ktorych


jak to ujmuje sw. Pawe (Rz 4; Ga 3,7) podobna
wiara uczyni dziecmi Abrahama.
12,3 Formua z dwu koncowych stychow powraca
(ze sowem plemiona albo narody) w 18,18;
22,18; 26,4; 28,14. Dos. znaczy: ludy powiedza jeden do drugiego: badz bogosawiony jak Abraham (por. w. 2 i 48,20; Jr 29,22), jednak w Syr
44,21, w Sept i w NT zrozumiano: w tobie beda
bogosawione wszystkie narody.
12,7 Chodzi o dar Ziemi Swietej.
12,10-20 Ta historia, jahwistyczna, ktorej temat
znajduje sie w elohistycznym rozdz. 20 (jeszcze raz
chodzi o Sare) i w jahwistycznym 26,1-11 (Rebeka),
pragnie byc pochwaa urody babki rodu wybranego, sprytu patriarchy oraz opieki, ktora Bog okaza
im obydwojgu. Nosi ona znamiona epoki moralnej,
kiedy sumienie nie zawsze odrzucao kamstwo i kiedy zycie meza stanowio wieksza wartosc niz honor
zony. Ludzkosc prowadzona przez Boga powoli
i stopniowo uswiadamiaa sobie prawo moralne.

26

kobieta; 12 skoro cie ujrza Egipcjanie, powiedza: to jego zona; i zabija mnie, a ciebie
zostawia przy zyciu. 13 Mow wiec, ze jestes
moja siostra, aby mi sie dobrze wiodo ze
wzgledu na ciebie i abym dzieki tobie utrzyma sie przy zyciu.
14
Gdy Abram przyby do Egiptu, zauwazyli
Egipcjanie, ze Saraj jest bardzo piekna kobieta. 15 Ujrzawszy ja, dostojnicy faraona
chwalili ja takze przed faraonem. Totez zabrano Saraj na dwor faraona, 16 Abramowi
zas wynagrodzono za nia sowicie. Otrzyma
bowiem drobne i wieksze bydo, osy, niewolnikow i niewolnice oraz oslice i wielbady.
17
Pan jednak dotkna faraona i jego otoczenie wielkimi karami za zabranie Saraj, zony
Abrama. 18 Wezwa wiec faraon Abrama
i rzek: Cozes mi uczyni? Czemu mi nie
powiedziaes, ze ona jest twoja zona? 19 Dlaczego mowies: To moja siostra, tak ze wziaem ja sobie za zone? A teraz oto twoja
zona; zabierz ja i idz! 20 Da tez faraon
rozkaz dworzanom, zeby Abrama i jego
zone, i cay jego dobytek odprowadzili [do
granicy].
Rozstanie Abrahama z Lotem

13

1
Abram wywedrowa wiec z Egiptu
z zona i z caym dobytkiem swoim
oraz z Lotem do Negebu. 2 A by Abram juz
bardzo zasobny w trzody, srebro i zoto. 3 Zatrzymujac sie na postojach, Abram zawedrowa z Negebu do Betel, do tego miejsca,
w ktorym przedtem rozbi swe namioty, miedzy Betel i Aj, 4 do tego miejsca, w ktorym
uprzednio zbudowa otarz i wzywa imienia
Pana.
5
Lot, ktory szed z Abramem, mia rowniez
drobne i wieksze bydo oraz namioty. 6 Kraj
nie mog utrzymac ich obu, bo zbyt wielki
mieli majatek i nie mogli razem mieszkac. 7 A
gdy wynika sprzeczka pomiedzy pasterzami
trzod Abrama i pasterzami trzod Lota
mieszkancami kraju byli wowczas Kananejczycy i Peryzzyci 8 rzek Abram do Lota:
Niechaj nie bedzie sporu miedzy nami, miedzy pasterzami moimi a pasterzami twoimi,
bo przeciez jestesmy krewnymi. 9 Wszak cay
ten kraj stoi przed toba otworem. Odacz sie

12,13 To, co tu opisano, jest bliskie zwyczajowi


praktykowanemu w Gornej Mezopotamii: nalezacy
do arystokracji huryckiej mazonek mog fikcyjnie
zaadoptowac swoja zone jako siostre, ta zas cieszya sie wtedy wiekszym powazaniem i specjalnymi
przywilejami. Taka wasnie bya sytuacja Saraj,
a Abram chlubi sie tym wobec Egipcjan, ktorzy to
opacznie zrozumieli (w. 19), podobnie zreszta jak
sam autor biblijny, ktory nie zna juz tego zwyczaju.
To wyjasnienie jednak nie jest pewne.

Rdz 12,8

Rdz 36,7

27

Rdz 12,7+

KSIEGA RODZAJU

ode mnie. Jezeli pojdziesz w lewo, ja pojde


w prawo, a jezeli ty pojdziesz w prawo, ja
w lewo.
10
Wtedy Lot, spojrzawszy przed siebie, spostrzeg, ze caa okolica woko doliny Jordanu
az do Soaru jest bardzo urodzajna, bya ona
bowiem jak ogrod Pana, jak ziemia egipska,
dopoki Pan nie zniszczy Sodomy i Gomory.
11
Lot wybra sobie zatem caa te doline
Jordanu i wyruszy ku wschodowi. I tak sie
rozeszli. 12 Abram pozosta w ziemi Kanaan,
Lot zas zamieszka w owej okolicy, rozbiwszy
swe namioty az po Sodome. 13 Mieszkancy
Sodomy byli zli, gdyz dopuszczali sie ciezkich
przewinien wobec Pana.
14
Po odejsciu Lota Pan rzek do Abrama:
Spojrz przed siebie i rozejrzyj sie z tego
miejsca, na ktorym stoisz, na ponoc i na
poudnie, na wschod i ku morzu; 15 cay ten
kraj, ktory widzisz, daje tobie i twemu potomstwu na zawsze. 16 Twoje zas potomstwo
uczynie licznym jak py ziemi; jesli ktos moze
policzyc py ziemi, policzone tez bedzie twoje
potomstwo. 17 Wstan i przejdz ten kraj wzduz
i wszerz: tobie go oddaje.
18
Abram zwina swe namioty i przyby pod
Hebron, gdzie byy deby Mamre. Osiedliwszy
sie tam, zbudowa otarz dla Pana.
Wyprawa czterech wielkich krolow

14

1
Za czasow Amrafela, krola Szinearu,
i Arioka, krola Ellasaru, Kedorlaomer, krol Elamu, i Tidal, krol Goim, 2 wszcze-

13,10 woko doliny. Dos.: krag. Okreslenie


uzyte tu jako nazwa geograficzna oznaczajaca nizsza doline Jordanu ciagnaca sie az do poudniowego
kranca Morza Martwego, uwazanego jeszcze za nieistniejace (por. 14,3; 19,24n).
Miasto Soar na poudnie od Morza Martwego
(por. 19,22).
13,13 Przygotowanie do 18,20-21; 19,4-11. Jest to
wprowadzenie do jakiejs tradycji dotyczacej Lota,
ktory pochodzi z Transjordanii, a w centrum tej
tradycji znajduje sie historia Sodomy i Gomory
(rozdz. 1819). Poczatkowo bya ona niezalezna od
cyklu Abrahama. Lot wybra atwe zycie oraz
klimat grzechu, za co spotka go okrutna kara (rozdz. 19), natomiast wspaniaomyslnosc Abrahama,
ktory pozostawi bratankowi wolny wybor, zostanie
zrekompensowana odnowieniem obietnicy (12,7).
13,18 deby. Za tekstem hebr. Podobnie w 14,13.
BJ: dab, za grec. i przekadem syr. (por. 18,4,
gdzie w BJ tez l. poj.).
14,1-24 Ten rozdzia nie nalezy do zadnego
z trzech wielkich zrode Rdz. Jego wartosc jest oceniana bardzo roznie. Najprawdopodobniej mamy tu
do czynienia z kompozycja pozniejsza, celowo przybierajaca pozory starozytnosci: imiona czterech
krolow Wschodu maja dawne formy, ale sie ich nie
da zidentyfikowac z zadna znana skadinad osobistoscia. Historycznie jest niemozliwe, by Elam kiedykolwiek panowa nad miastami poozonymi u po-

13, 9 14, 14

li wojne z krolem Sodomy Bera, z krolem


Gomory Birsza, z krolem Admy Szinabem, z krolem Seboim Szemeeberem, i z krolem miasta Beli, czyli Soaru. 3 Ci ostatni
krolowie sprzymierzyli sie z soba w dolinie
Siddim, gdzie dzis jest Morze Sone.
4
Przez lat dwanascie byli oni lennikami
Kedorlaomera, a w roku trzynastym zbuntowali sie. 5 Totez w czternastym roku nadciagna Kedorlaomer wraz z innymi krolami.
Pobili oni Refaitow w Aszterot-Karnaim,
Zuzytow w Ham, Emitow na rowninie Kiriataim 6 i Chorytow w ich gorzystym kraju Seir
az do El, ktore lezao na pograniczu pustyni
Paran. 7 Potem, zawrociwszy, dotarli do En-Miszpat, czyli Kadesz, i pobili Amalekitow
na caej ziemi, a takze Amorytow mieszkajacych w Chasason-Tamar.
8
Krolowie wiec Sodomy, Gomory, Admy,
Seboim i Beli, czyli Soaru, wyruszyli i uszykowali sie w dolinie Siddim do walki 9 z Kedorlaomerem, krolem Elamu, Tidalem, krolem
Goim, Amrafelem, krolem Szinearu, i Ariokiem, krolem Ellasaru czterej krolowie
przeciwko pieciu. 10 A w dolinie Siddim byo
wiele doow, [z ktorych wydobywano] smoe.
Krolowie Sodomy i Gomory, rzuciwszy sie do
ucieczki, skryli sie w tych doach, a pozostali
uciekli w gory. 11 Zwyciezcy, zabrawszy cae
mienie mieszkancom Sodomy i Gomory oraz
wszystkie ich zapasy zywnosci, odeszli.
12
Uprowadzili rowniez Lota, bratanka Abrama, wraz z dobytkiem by on bowiem
mieszkancem Sodomy.
13
Jeden ze zbiegow przyby, aby powiedziec
o tym Abramowi Hebrajczykowi, ktory
mieszka w poblizu debow pewnego Amoryty, imieniem Mamre, brata Eszkola i Anera,
sprzymierzencow Abrama. 14 Abram, usyszawszy, ze jego krewny zosta uprowadzony
udniowych wybrzezy Morza Martwego oraz by sta
na czele jakiejs koalicji, w ktorej skad wchodziliby
krol amorycki (Amrafel), krol hurycki (Ariok) oraz
krol hetycki (Tidal). Opowiesc ma suzyc zwiazaniu
Abrahama z wielka historia i otoczeniu jego osoby
blaskiem chway wojownika.
14,2 Na temat Sodomy i Gomory zob. rozdz. 19,
na temat Admy i Seboim Pwt 29,22; Oz 11,8.
14,3 Autor wyobraza sobie, ze Morze Martwe
wtedy jeszcze nie istniao (por. 13,10) albo tez dolina Siddim (ktorej nazwa pojawia sie tylko tutaj) lezaa u poudniowych wybrzezy Morza Martwego,
bedacych swieza zapadlina.
14,4 w roku trzynastym. Za przekadami starozytnymi. Tekst hebr.: trzynascie lat.
14,6 Wyliczone w w. 5-6 ludy: Refaici, Zuzyci (Zamzumim), Emici i Choryci, to legendarni mieszkancy Transjordanii (por. Pwt 2,10+ i 2,12+) ich miasta wytyczaja wielka trase, ktora zstepuje ku Morzu
Czerwonemu.

Pwt 1,28+

Wj 17,8+;
Pwt 7,1+

Rdz 13,18

14, 14 15, 5

KSIEGA RODZAJU

w niewole, dobra sobie trzystu osiemnastu


najbardziej doswiadczonych sposrod sug
swojego domu i rozpocza poscig az do Dan.
15
Podzieliwszy swych ludzi na oddziay, noca
napad wraz z nimi na nieprzyjacio i zada im
kleske. A potem sciga ich az do Choby, ktora
lezy na zachod od Damaszku. 16 W ten sposob
odzyska cae mienie, a takze sprowadzi na
powrot Lota wraz z jego dobytkiem, kobietami i sugami.
Melchizedek

Ps 110,4;
Hbr 5-7

28

20
Niech bedzie bogosawiony Bog Najwyzszy, ktory w twe rece wyda twoich wrogow!
Abram da mu dziesiata czesc ze wszystkiego. 21 Krol Sodomy rzek do Abrama: Oddaj
mi tylko ludzi, a mienie wez sobie! 22 Ale
Abram odpowiedzia krolowi Sodomy: Przysiegam na Pana, Boga Najwyzszego, Stworce
nieba i ziemi, 23 ze ani nitki, ani rzemyka od
sandaa, ani niczego nie wezme z tego, co do
ciebie nalezy, zebys potem nie mowi: To ja
wzbogaciem Abrama. 24 Nie zadam niczego
poza tym, co poszo na wyzywienie moich
ludzi, i oprocz czesci zdobytego mienia dla
tych, ktorzy mi towarzyszyli dla Anera,
Eszkola i Mamrego; ci niechaj otrzymaja
czesc, ktora im przypada.

17
Gdy Abram wraca po zwyciestwie odniesionym nad Kedorlaomerem i krolami,
ktorzy z nim byli, wyszed mu na spotkanie
do doliny Szawe, czyli Krolewskiej, krol
Sodomy. 18 Melchizedek zas, krol Szalemu,

wynios chleb i wino; a [poniewaz] by on Obietnice i przymierze Boze


19
1
Po tych wydarzeniach Pan tak powiekapanem Boga Najwyzszego, bogosawi
Abrama, mowiac:
dzia do Abrama podczas widzenia:
Nie obawiaj sie, Abramie,
Niech bedzie bogosawiony Abram przez
bo Ja jestem twoim obronca;
Boga Najwyzszego, Stworce nieba i ziemi!
nagroda twoja bedzie sowita.
2
Abram rzek: O Panie, moj Boze, na coz
14,17 do doliny... Krolewskiej. Wspomniana
w 2 Sm 18,18, znajdowaa sie wedug Jozefa Fla- mi ona, skoro zblizam sie do kresu mego
zycia, nie majac potomka; przyszym zas
wiusza nie dalej niz czterysta m od Jerozolimy.
14,18 Za Ps 76,3 caa tradycja zydowska i wielu spadkobierca mojej majetnosci jest DamasOjcow identyfikowao Szalem z Jeruzalem. Jego cenczyk Eliezer. 3 I mowi: Poniewaz nie
krol-kapan, Melchizedek (imie kananejskie, por. daes mi potomka, ten wasnie, zrodzony
Adonisedek, krol Jeruzalem, w Joz 10,1), to czciciel
Boga Najwyzszego, 'El `Eljon. Kazdy z czonow te- u mnie suga moj, zostanie moim spadkobier4
go zozonego imienia stanowi nazwe oddzielnego ca. Ale oto usysza sowa: Nie on bedzie
bostwa w panteonie fenickim. `Eljon jest uzywane twoim spadkobierca, lecz ten po tobie dziew Biblii (szczegolnie w Ps) jako tytu boski. Tu oraz dziczyc bedzie, ktory od ciebie bedzie pochow w. 22 'El `Eljon jest identyczny z prawdziwym dzi. 5 I poleciwszy Abramowi wyjsc z namio-

15

Bogiem Abrahama. Melchizedek, ktorego w tej


swietej opowiesci wspomniano lakonicznie i tajemniczo jako krola Jerozolimy, wybranej nastepnie
przez Jahwe na mieszkanie, jako kapan Najwyzszego wyprzedzajacy instytucje kapanstwa lewickiego,
zostanie przedstawiony w Ps 110,4 jako figura Dawida, bedacego z kolei figura Mesjasza, krola i kapana. Odniesienie do kapanstwa Chrystusa zostanie rozwiniete w Hbr 7. Tradycja patrystyczna eksploatowaa a takze wzbogacaa te egzegeze alegoryczna, widzac w przyniesionych Abrahamowi chlebie i winie figure Eucharystii, a nawet prawdziwa
ofiare, zapowiedz ofiary eucharystycznej, ktora to
interpretacje reprezentuje rzymski kanon mszy.
Wielu Ojcow twierdzio nawet, ze w Melchizedeku
objawi sie sam Syn Bozy. W. 18-20 to dodatek pozniejszy niz reszta rozdziau. Melchizedek jest
w nich obrazem arcykapana z czasow po wygnaniu,
dziedzica przywilejow krolewskich i gowy kapanow, ktoremu potomkowie Abrahama skadaja
dziesiecine.
14,19 Bogosawienstwo to sowo skuteczne
(9,25+) i nieodwoalne (27,33+; 48,18+) nawet
gdy zostao wypowiedziane przez czowieka, urzeczywistnia to, co w nim wyrazone, poniewaz ostatecznie Bog jest tym, ktory bogosawi (1,27.28;
12,1; 28,3-4; Ps 67,2; 85,2; itd.). Z kolei takze czowiek bogosawi Boga, uwielbia Jego wielkosc oraz
dobroc, zyczac sobie jednoczesnie, by sie one utwierdzay i rozszerzay (24,48; Wj 18,10; Pwt 8,10;

1 Sm 25,32.39; itd.). Tutaj te dwa bogosawienstwa


sa ze soba poaczone (Lb 6,22; Pwt 27,14-26;
Ps 103,1-2; 144,1; Dn 2,19-23; itd.). Por. k 1,68;
2 Kor 1,3; Ef 1,3; 1 P 1,3.
14,22 na Pana. Tekst hebr.: Jahwe. W BJ pominiete za grec. i przekadem syr.
15,1-21 Opowiesc jahwistyczna, w ktora byc moze waczono pierwsze slady tradycji elohistycznej.
Wiara Abrahama zostaje wystawiona na probe,
gdyz opoznia sie realizacja obietnic. Wobec tego
nastepuje ich odnowienie przypieczetowane przymierzem. Obietnica otrzymania ziemi zajmuje
pierwsze miejsce. To z tymi wasnie obietnicami
uczynionymi ojcom, w ktore Bog zaangazowa swoje miosierdzie oraz swoja wiernosc, NT wiaze osobe i dzieo Jezusa Chrystusa (por. Dz 2,39+; Rz
4,13+).
15,2 Tekst w tym wierszu nieodwracalnie uszkodzony. BJ: Panie moj, Jahwe, co Ty mi mozesz
dac? Odchodze bez dziecka.... Nastepujacy tekst
podano tamze w przyp. jako uzupenienie: i syn...
(wyraz niezrozumiay) mojego domu jest Damascenczyk Eliezer. Przekad w BT jest oparty na domysle.
15,3 To dodatek oddajacy ogolny sens uszkodzonego poprzedniego wiersza. Po raz pierwszy Abraham odpowiada Bogu, by wyrazic swoj niepokoj.

=Rdz 17;
Rdz 12,2.7;
Rdz 13,14-17

Dz 7,5

Pwt 1,10;
Hbr 11,12

29

1 Mch 2,52;
Rdz 4;
Rz 4;
Ga 3,6n;
Jk 2,23
Rdz 11,31

Dz 7,6-7

Wj 12,40;
Jdt 5,9n;
Ga 3,17;
Dz 13,20

KSIEGA RODZAJU

15, 5 16, 10

tu, rzek: Spojrz na niebo i policz gwiazdy,


jesli zdoasz to uczynic; potem doda: Tak
liczne bedzie twoje potomstwo. 6 Abram
uwierzy i Pan poczyta mu to za zasuge.
7
Potem rzek do niego: Ja jestem Pan,
ktory ciebie wywiodem z Ur chaldejskiego,
aby ci dac ten oto kraj na wasnosc. 8 A na to
Abram: O Panie, moj Boze, jak bede mog
sie upewnic, ze otrzymam go na wasnosc?
9
Wtedy Pan rzek: Wybierz dla Mnie trzyletnia jaowice, trzyletnia koze i trzyletniego
barana, a nadto synogarlice i goebice.
10
Wybrawszy to wszystko, Abram poprzerabywa je wzduz na poowy i przerabane
czesci uozy jedna naprzeciw drugiej; ptakow
nie porozcina. 11 Kiedy zas do tego miesa
zaczeo zlatywac sie ptactwo drapiezne,
Abram je odpedzi. 12 A gdy sonce chylio
sie ku zachodowi, Abram zapad w geboki
sen i opanowao go uczucie leku, jak gdyby
ogarnea go wielka ciemnosc. 13 I wtedy to
Pan rzek do Abrama: Wiedz o tym dobrze,
iz twoi potomkowie beda przebywac jako
przybysze w kraju, ktory nie bedzie ich
krajem, i przez czterysta lat beda tam ciemiezeni jako niewolnicy; 14 az wreszcie zesle zasuzona kare na ten narod, ktorego beda
niewolnikami, po czym oni wyjda z wielkim
dobytkiem. 15 Ale ty odejdziesz do twych
przodkow w pokoju, w poznej starosci bedziesz pochowany. 16 Twoi potomkowie powroca tu dopiero w czwartym pokoleniu, gdy
juz dopeni sie miara niegodziwosci Amorytow. 17 A kiedy sonce zaszo i nasta mrok
nieprzenikniony, ukaza sie dym jakby wydobywajacy sie z pieca i ogien niby gorejaca
pochodnia i przesuney sie miedzy tymi poowami zwierzat.

18
Wtedy to wasnie Pan zawar przymierze
z Abramem, mowiac: Potomstwu twemu
daje ten kraj, od Rzeki Egipskiej az do rzeki
wielkiej, rzeki Eufrat, 19 wraz z Kenitami,
Kenizzytami, Kadmonitami, 20 Chittytami, Peryzzytami, Refaitami, 21 Amorytami, Kananejczykami, Girgaszytami i Jebusytami.

1
Saraj, zona Abrama, nie urodzia mu
jednak potomka. Miaa zas niewolnice
Egipcjanke, imieniem Hagar. 2 Rzeka wiec
Saraj do Abrama: Poniewaz Pan zamkna mi
ono, abym nie rodzia, zbliz sie do mojej
niewolnicy; moze z niej bede miaa dzieci.
Abram usucha rady Saraj. 3 Saraj, zona
Abrama, wziea zatem niewolnice Hagar,
Egipcjanke, i daa ja za zone mezowi swemu,
Abramowi, gdy juz mineo dziesiec lat, odkad
Abram osiedli sie w Kanaanie. 4 Abram
zblizy sie do Hagar i ta staa sie brzemienna.
A widzac, ze jest brzemienna, zaczea lekcewazyc swa pania. 5 Wtedy Saraj rzeka do
Abrama: Przez ciebie doznaje zniewagi; ja
sama daam ci moja niewolnice za zone, ona
zas czujac sie brzemienna, lekcewazy mnie.
Niechaj Pan bedzie sedzia miedzy mna
a toba! 6 Abram rzek do Saraj: Przeciez
niewolnica twoja jest w twojej mocy: postap
z nia, jak uznasz za dobre. Saraj upokorzya
Hagar; wtedy Hagar od niej ucieka.
7
Anio Panski znalaz Hagar na pustyni
u zroda przy drodze wiodacej do Szur 8 i zapyta: Hagar, niewolnico Saraj, skad przyszas i dokad idziesz? A ona odpowiedziaa:
Uciekam od mojej pani, Saraj. 9 Wtedy
Anio Panski rzek do niej: Wroc do twej
pani i pokornie poddaj sie pod jej wadze.

15,6 Wiara Abrahama jest pewnoscia, ze speni


sie obietnica po ludzku nie do zrealizowania. Bog
uznaje mu ten akt za zasuge (por. Pwt 24,13;
Ps 106,31) i zalicza go jako dowod sprawiedliwosci
Abrahama, sprawiedliwy bowiem jest czowiek,
ktorego prawosc i ulegosc czynia go miym Bogu.
Sw. Pawe wykorzystuje ten tekst, by dowiesc, ze
usprawiedliwienie zalezy od wiary, a nie od uczynkow Prawa, wiara Abrahama jednak kieruje jego
postepowaniem, ona jest zasada dziaania i sw. Jakub moze powoywac sie na ten sam tekst, by potepic wiare martwa, bez uczynkow wiary.
15,12 ciemnosc. To sowo, dodane w tekscie hebr.,
jest uwazane za glose, byc moze nawiazujaca do
rzadko spotykanego wyrazu mrok (w. 17). W BJ
pominiete.
15,16 W. 13-16 sa starozytnym dodatkiem do opowiesci jahwistycznej.
15,17 Stary ryt przymierza (Jr 34,18): zawierajacy
umowe przechodzili miedzy krwawiacymi czesciami
rozcietych na po zwierzat i zyczyli sobie, by spotka
ich los zabitych ofiar, gdyby sie nie wywiazali z przyjetych na siebie zobowiazan. W znaku ognia (por.

krzew ognisty (Wj 3,2), sup ognia (Wj 13,21), dymiacy Synaj (Wj 19,18)) przechodzi Jahwe, i to
przechodzi sam, albowiem Jego przymierze jest
paktem jednostronnym (zob. 9,9+). Jest to uroczyste zobowiazanie sie, przypieczetowane przysiega
zorzeczaca (przejscie pomiedzy rozcietymi zwierzetami).
16,1-16 Opowiesc jahwistyczna z elementami
zroda kapanskiego (w. 1a, 3, 15-16).
16,2 Wedug prawa mezopotamskiego niepodna
mazonka moga swemu mezowi dac za zone ktoras
z niewolnic i uznac dzieci zrodzone z tego zwiazku
za wasne. Takie zdarzenie powtorzy sie w przypadku Racheli (30,1-6) i Lei (30,9-13).
16,7 Anio Panski. W starszych tekstach Anio
Jahwe (tak BJ; 22,11; Wj 3,2; Sdz 2,1; itd.) albo
Anio Boga (21,17; 31,11; Wj 14,19; itd.) nie jest istota duchowa rozna od Boga (Wj 23,20) to On
sam w widzialnej postaci, w jakiej ukazuje sie ludziom. Identyfikacja Boga i anioa wystepuje w w.
13. W innych tekstach Anio Jahwe jest wykonawca
zemsty Boga (Wj 12,23+). Por. takze Tb 5,4+; Mt
1,20+; Dz 7,38+.

Rdz 12,7+

Lb 24,21+
Pwt 7,1+

Narodziny Izmaela

16

=Rdz 21,1019

Wj 15,22

16, 10 17, 14

KSIEGA RODZAJU

Po czym Anio Panski oznajmi: Rozmnoze twoje potomstwo tak bardzo, ze nie bedzie
mozna go policzyc. 11 I mowi: Jestes brzemienna i urodzisz syna, ktoremu dasz imie
Izmael, bo sysza Pan, gdy byas upokorzona.
12
A bedzie to czowiek dziki jak onager:
bedzie on walczy przeciwko wszystkim
i wszyscy przeciwko niemu; bedzie on
utrapieniem swych pobratymcow. 13 Hagar
nazwaa Pana przemawiajacego do niej: Tys
Bog Widzialny, bo mowia: Czyz wiec tu
widziaam, potem jak mnie widzia? 14 Dlatego te studnie nazwano Studnia Lachaj-Roj. Jest to ta, ktora znajduje sie pomiedzy Kadesz i Bered.
15
Hagar urodzia Abramowi syna. I Abram
nazwa zrodzonego mu przez Hagar syna
imieniem Izmael.
16
Abram mia lat osiemdziesiat szesc, gdy
mu Hagar urodzia Izmaela.
10

Rdz 25,1218

Ga 4,22

=Rdz 15
Rdz 9,9+;
Rdz 5,22.24;
Rdz 6,9

Przymierze i obrzezanie

17

A gdy Abram mia dziewiecdziesiat


dziewiec lat, ukaza mu sie Pan i rzek
do niego: Jam jest Bog Wszechmogacy. Suz
Mi i badz nieskazitelny, 2 chce bowiem zawrzec moje przymierze pomiedzy Mna a toba
i dac ci niezmiernie liczne potomstwo.
3
Abram pad na oblicze, a Bog tak do niego
mowi: 4 Oto moje przymierze z toba: sta1

16,11 Izmael. Imie Jiszma'el znaczy: Niech Bog


syszy albo Bog syszy.
16,12 onager. Potomkowie Izmaela to Arabowie
pustynni, niezalezni i wedrujacy jak dzikie osy (Hi
39,5-8).
16,13 Bog Widzialny. Hebr. 'El Ro' znaczy Bog
widzenia; tekst sow Hagar musi byc skazony. Lahaj Ro' z w. 14 mozna tumaczyc: studnia Zyjacego, ktory mnie widzia. Bedzie tu przebywa Izaak
(24,62; 25,11).
17,1-27 Jeszcze jedna opowiesc o przymierzu, tym
razem wedug tradycji kapanskiej. Przymierze
przypieczetowuje tu te same obietnice, o jakich
w tradycji jahwistycznej mowi rozdz. 15, lecz tym
razem nakada ono na czowieka obowiazek doskonaosci moralnej (w. 1), wiezi religijnej z Bogiem
(w. 7 i 19) oraz pewien przepis pozytywny obrzezanie. Por. w tym samym zrodle przymierze z Noem
(9,9+).
17,1 Wszechmogacy. W BJ hebr. El Szaddaj. Starozytne imie Boga z epoki patriarchalnej (28,3;
35,11; 43,14; 48,3; 49,25), zachowane szczegolnie
w tradycji kapanskiej (por. Wj 6,3), rzadkie poza
Piecioksiegiem z wyjatkiem Hi. Najczestsze tumaczenie: Bog Wszechmogacy niescise. Znaczenie rzeczywiste jest niepewne, jedna z propozycji
brzmi: Bog gor, od akadyjskiego szadu; lepiej
jednak rozumiec je jako Bog stepu od hebr. sadeh oraz innego znaczenia tego samego sowa akadyjskiego. Byaby to nazwa Boga przyniesiona
przez patriarchow z Gornej Mezopotamii.

30

niesz sie ojcem mnostwa narodow. 5 Nie bedziesz wiec odtad nazywa sie Abram, lecz
imie twoje bedzie Abraham, bo uczynie ciebie ojcem mnostwa narodow. 6 Sprawie, ze
bedziesz niezmiernie podny, tak ze staniesz
sie ojcem narodow i pochodzic beda od ciebie
krolowie. 7 Przymierze moje, ktore zawieram
pomiedzy Mna a toba oraz twoim potomstwem, bedzie trwao przez pokolenia jako
przymierze wieczne, abym by Bogiem twoim, a potem twego potomstwa. 8 I oddaje
tobie i twym przyszym potomkom kraj,
w ktorym przebywasz, cay kraj Kanaan,
jako wasnosc na wieki i bede ich Bogiem.
9
Potem rzek Bog do Abrahama: Ty zas,
a po tobie twoje potomstwo przez wszystkie
pokolenia zachowujcie przymierze ze Mna.
10
Przymierze, ktore bedziecie zachowywali
miedzy Mna a wami, czyli twoim przyszym
potomstwem, polega na tym: wszyscy wasi
mezczyzni maja byc obrzezani; 11 bedziecie
obrzezywali ciao napletka na znak przymierza waszego ze Mna. 12 Z pokolenia w pokolenie kazde wasze dziecko pci meskiej, gdy
bedzie miao osiem dni, ma byc obrzezane;
suga urodzony w waszym domu lub nabyty
za pieniadze; kazdy obcy, ktory nie jest
potomkiem twoim 13 ma byc obrzezany;
obrzezany ma byc suga urodzony w domu
twoim lub nabyty za pieniadze. Przymierze
moje, przymierze obrzezania, bedzie przymierzem na zawsze. 14 Nieobrzezany, czyli
mezczyzna, ktoremu nie obrzezano ciaa
jego napletka, taki czowiek niechaj bedzie
usuniety ze swojej spoecznosci; zerwa on
bowiem przymierze ze Mna.

17,5 Wedug koncepcji starozytnych imie danej istoty nie tylko wskazuje na nia, ale takze okresla jej
nature. Zmiana imienia oznacza wiec zmiane przeznaczenia (por. w. 15 i 35,10). W rzeczywistosci
Abram i Abraham to jak sie wydaje dwie dialektyczne formy tego samego imienia i obydwie znacza: on jest wielki co do swego ojca, on jest ze
szlachetnej linii. Forma Abraham zostaa tu jednak wyjasniona przez podobnie brzmiace 'ab hamon, ojciec wielkiego mnostwa.
17,10 Obrzezanie pierwotnie byo rytem inicjacji
do mazenstwa i do zycia w szczepie (34,14n; Wj
4,24-26; Kp 19,23). Tutaj jest ono znakiem, ktory
ma Bogu przypominac Jego przymierze (podobnie
jak tecza (9,16-17)), a czowiekowi jego przynaleznosc do ludu wybranego oraz obowiazki, jakie z tego wypywaja. Mimo to Prawo zawiera tylko dwie
aluzje do tego przepisu (Wj 12,44; Kp 12,3; por.
Joz 5,2-8). Nabra on ogromnej wagi dopiero od
czasow wygnania (por. 1 Mch 1,60n; 2 Mch 6,10).
Sw. Pawe interpretuje obrzezanie jako pieczec
usprawiedliwienia z wiary (Rz 4,11). Na temat
obrzezania serca zob. Jr 4,4+.

Ne 9,7;
Rz 4,17

Rdz 12,7+

Rz 4,11-12;
Dz 7,8

Kp 12,3+

31
=Rdz 18,9-15

Rdz 18,12;
Rdz 21,6.9;
J 8,56+

Rdz 25,13-16

Rdz 18,14

KSIEGA RODZAJU

15
I mowi Bog do Abrahama: Zony twej
nie bedziesz nazywa imieniem Saraj, lecz
imie jej bedzie Sara. 16 Bogosawiac jej, dam
ci i z niej syna, i bede jej nadal bogosawi,
tak ze stanie sie ona matka ludow i krolowie
beda jej potomkami. 17 Abraham, upadszy
na twarz, rozesmia sie; pomysla sobie bowiem: Czyz czowiekowi stuletniemu moze
sie urodzic syn? Albo czy dziewiecdziesiecioletnia Sara moze zostac matka? 18 Rzek
zatem do Boga: Oby przynajmniej Izmael
zy pod Twa opieka! 19 A Bog mu na to:
Alez nie! Zona twoja, Sara, urodzi ci syna,
ktoremu dasz imie Izaak. Z nim tez zawre
przymierze, przymierze wieczne z jego potomstwem, ktore po nim przyjdzie. 20 Co do
Izmaela, wysucham cie: Oto pobogosawie
mu, zeby by podny, i dam mu niezmiernie
liczne potomstwo; on bedzie ojcem dwunastu
ksiazat, narodem wielkim go uczynie. 21 Moje
zas przymierze zawre z Izaakiem, ktorego
urodzi ci Sara za rok o tej porze.
22
Wypowiedziawszy te sowa, Bog oddali

sie od Abrahama.
23
Wtedy Abraham, wziawszy swego syna,
Izmaela, i wszystkich zrodzonych w jego
domu lub tych, ktorych naby za pieniadze
wszystkich swych domownikow pci meskiej
jeszcze tego samego dnia obrzeza ciao ich
napletka, tak jak mu to nakaza Bog.
24
Abraham mia lat dziewiecdziesiat dziewiec, gdy obrzezano ciao jego napletka, 25 a
Izmael mia lat trzynascie, gdy obrzezano
ciao jego napletka.
26
Tego samego dnia zostali wiec obrzezani:
Abraham i syn jego Izmael, 27 a wraz z nimi
zostali obrzezani wszyscy jego domownicy
sudzy urodzeni w jego domu albo obcy
nabyci za pieniadze.

17,15 Saraj... Sara. Sa to dwie formy tego samego


imienia, ktore znaczy ksiezniczka: Sara bedzie
matka krolow (w. 16).
17,17 rozesmia sie. Smiechowi Abrahama bedzie
wtorowa smiech Sary (18,12) i smiech Izmaela
(21,9; zob. tez 21,6). Mamy tu do czynienia z aluzjami do imienia Izaak, ktore jest skrocona forma
Jchq-'El, co znaczy: Niech Bog sie usmiechnie,
niech bedzie przychylny albo Bog sie usmiechna,
by przychylny. Smiech Abrahama nie wyraza niewiary, lecz jego zdumienie ogromem obietnicy.
Pragnie on przynajmniej jakiegos potwierdzenia,
domaga sie go przypominajac o istnieniu Izmaela,
ktory mogby byc obiecanym dziedzicem.
17,19 przymierze wieczne. Za tekstem hebr. W BJ:
przymierze wieczne, zeby byc Bogiem jego
oraz..., za czescia rkpsow grec.

17, 15 18, 12

Objawienie z Mamre

18

1
Pan ukaza sie Abrahamowi pod
debami Mamre, gdy ten siedzia u wejscia do namiotu w najgoretszej porze dnia.
2
Abraham, spojrzawszy, dostrzeg trzech ludzi naprzeciw siebie. Ujrzawszy ich, podazy
od wejscia do namiotu na ich spotkanie.
A oddawszy im pokon do ziemi, 3 rzek:
O Panie, jesli darzysz mnie zyczliwoscia,
racz nie omijac Twego sugi! 4 Przyniose troche wody, wy zas raczcie obmyc sobie nogi,
a potem odpocznijcie pod drzewami. 5 Ja zas
pojde wziac nieco chleba, abyscie sie pokrzepili, zanim pojdziecie dalej, skoro przechodzicie koo sugi waszego. A oni mu rzekli:
Uczyn tak, jak powiedziaes.
6
Abraham poszed wiec spiesznie do namiotu Sary i rzek: Predko zaczyn ciasto
z trzech miar najczystszej maki i zrob podpomyki. 7 Potem Abraham podazy do trzody i wybrawszy tuste i piekne ciele, da je
sudze, aby ten szybko je przyrzadzi. 8 Po
czym, wziawszy twarog, mleko i przyrzadzone
ciele, postawi przed nimi, a gdy oni jedli, sta
przed nimi pod drzewem.
9
Zapytali go: Gdzie jest twoja zona,
Sara? Odpowiedzia im: W tym oto
namiocie. 10 Rzek mu [jeden z nich]: O tej
porze za rok znow wroce do ciebie, twoja zas
zona, Sara, bedzie miaa wtedy syna. Sara
przysuchiwaa sie u wejscia do namiotu,
[ktore byo tuz] za Abrahamem. 11 Abraham
i Sara byli w bardzo podeszym wieku. Totez
Sara nie miewaa przypadosci wasciwej kobietom. 12 Usmiechnea sie wiec do siebie
i pomyslaa: Teraz, gdy przekwitam, mam

18,1-33 W redakcji koncowej ta opowiesc jahwistyczna mowi o ukazaniu sie Jahwe (w. 1, 10-13, 22)
w towarzystwie dwoch mezow, ktorzy wedug
19,1 sa dwoma anioami. Tekst w wielu miejscach
niepewny co do uzycia l. poj. czy l. mn. (wskazuja
na to warianty grec. i sam.). W tych trzech mezach,
do ktorych Abraham zwraca sie uzywajac form
l. poj., wielu Ojcow Koscioa widziao zapowiedz tajemnicy Trojcy Swietej jej pene objawienie nastapi w NT. Ta opowiesc jest przygotowaniem rozdz.
19. Jahwista podja i przeksztaci stara legende
o zniszczeniu Sodomy, w czym bray udzia trzy
osobistosci Boze. Ta historia tworzya jadro cyklu
Lota, cyklu powiazanego z cyklem Abrahama.
18,2 pokon. W przypadku Abrahama nie jest on
adoracja, aktem kultu, ale przyjeta oznaka uszanowania. Na poczatku Abraham widzi w swoich
gosciach zwykych ludzi i okazuje im wspaniaa goscinnosc. Ich boski charakter bedzie mu sie odsania
stopniowo (w. 2, 9, 13, 14).
18,12 Usmiechnea sie... do siebie. Aluzja do imienia Izaak (zob. 17,17+). Ten smiech nie swiadczy
o braku wiary: Sara jeszcze nie wie, kim naprawde
jest jej gosc, odgadnie to dopiero w w. 15 i wtedy
ogarnie ja bojazn.

Hbr 13,2

=Rdz 15,2-4;
=Rdz 17,1521
Rz 9,9

18, 13 19, 1

k 1,37

Jk 5,16;
Wj 32,11+

J 15,15;
Am 3,7
Rdz 12,3+

Rdz 4,10

KSIEGA RODZAJU

doznawac rozkoszy, i moj stary maz? 13 Pan


rzek do Abrahama: Dlaczego to Sara smieje sie i mysli: Czy naprawde bede moga
rodzic, gdy juz sie zestarzaam? 14 Czy jest
cos, co byoby niemozliwe dla Pana? Za rok
o tej porze wroce do ciebie, a Sara bedzie
miaa syna. 15 Wtedy Sara zapara sie, mowiac: Wcale sie nie smiaam bo ogarneo
ja przerazenie. Ale Pan powiedzia: Nie.
Smiaas sie!
Wstawiennictwo Abrahama

32

wiedliwych, ktorzy w nim mieszkaja? 25 O, nie


dopusc do tego, aby zgineli sprawiedliwi
z bezboznymi, aby stao sie sprawiedliwemu
to samo, co bezboznemu! O, nie dopusc do
tego! Czyz Ten, ktory jest sedzia nad caa
ziemia, mogby postapic niesprawiedliwie?
26
Pan odpowiedzia: Jezeli znajde w Sodomie
piecdziesieciu sprawiedliwych, przebacze caemu miastu przez wzglad na nich. 27 Rzek
znowu Abraham: Pozwol, o Panie, ze jeszcze osmiele sie mowic do Ciebie, choc
jestem pyem i prochem. 28 Gdyby wsrod
tych piecdziesieciu sprawiedliwych zabrako
pieciu, czy z braku tych pieciu zniszczysz cae
miasto? Pan rzek: Nie zniszcze, jesli znajde
tam czterdziestu pieciu. 29 Abraham znow
odezwa sie tymi sowami: A moze znalazoby sie tam czterdziestu? Pan rzek: Nie
dokonam zniszczenia przez wzglad na tych
czterdziestu. 30 Wtedy Abraham powiedzia:
Niech sie nie gniewa Pan, jesli rzekne: moze
znalazoby sie tam trzydziestu? A na to Pan:
Nie dokonam zniszczenia, jesli znajde tam
trzydziestu. 31 Rzek Abraham: Pozwol,
o Panie, ze osmiele sie zapytac: gdyby znalazo sie tam dwudziestu? Pan odpowiedzia:
Nie zniszcze przez wzglad na tych dwudziestu. 32 Na to Abraham: Niech moj Pan sie
nie gniewa, jesli raz jeszcze zapytam: gdyby
znalazo sie tam dziesieciu? Odpowiedzia
Pan: Nie zniszcze przez wzglad na tych
dziesieciu. 33 Wtedy Pan, skonczywszy rozmowe z Abrahamem, odszed, a Abraham
wroci do siebie.

16
Potem ludzie ci odeszli i skierowali sie ku
Sodomie. Abraham zas szed z nimi, aby ich
odprowadzic, 17 a Pan mowi sobie: Czyz
miabym zataic przed Abrahamem to, co
zamierzam uczynic? 18 Przeciez ma sie on
stac ojcem wielkiego i poteznego narodu
i przez niego otrzymaja bogosawienstwo
wszystkie ludy ziemi. 19 Bo upatrzyem go
jako tego, ktory bedzie nakazywa potomkom
swym oraz swemu rodowi, aby przestrzegajac
przykazan Pana, postepowali sprawiedliwie
i uczciwie, tak zeby Pan wypeni to, co
obieca Abrahamowi. 20 Po czym Pan rzek:
Gosno sie rozlega skarga na Sodome i Gomore, bo wystepki ich [mieszkancow] sa
bardzo ciezkie. 21 Chce wiec zstapic i zobaczyc,
czy postepuja tak, jak gosi oskarzenie, ktore
do Mnie doszo, czy nie; dowiem sie.
22
Wtedy to ludzie ci odeszli w strone Sodomy, a Abraham sta dalej przed Panem.
23
Podszedszy do Niego, Abraham rzek:
Czy zamierzasz wygubic sprawiedliwych
wespo z bezboznymi? 24 Moze w tym miescie
jest piecdziesieciu sprawiedliwych; czy takze Zniszczenie Sodomy
1
Owi dwaj anioowie przybyli do Sozniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu
przez wzglad na owych piecdziesieciu spradomy wieczorem, kiedy to Lot siedzia
w bramie Sodomy. Gdy Lot ich ujrza, wyszed naprzeciw nich i oddawszy im pokon
,

19

18,21 czy postepuja tak. BJ: czy robia wszystko.


wszystko, kullah, na zasadzie domysu. Tekst
hebr.: kalah, zniweczenie.
18,22 Dwaj mezowie sa tu odroznieni od Jahwe,
ktory pozostaje z Abrahamem. Pozniej zostanie powiedziane (19,1), ze to anioowie. W tekscie masoreckim kopisci odwrocili porzadek imion Jahwe
i Abrahama: rzecza czowieka jest stac przed Bogiem.
18,24 Odwieczny problem: czy ludzie dobrzy winni cierpiec razem z niegodziwcami i z ich powodu?
W dawnym Izraelu poczucie odpowiedzialnosci
zbiorowej byo tak silne, ze w tym miejscu nawet
nie pojawia sie pytanie, czy indywidualnie sprawiedliwi mogliby byc oszczedzeni. W rzeczywistosci
Bog wybawi Lota i jego rodzine (19,15-16), jednak
zasada odpowiedzialnosci indywidualnej pojawi sie
dopiero pozniej, w Pwt 7,10; 24,16; Jr 31,29-30; Ez
14,12n i rozdz. 18 (zob. przyp.). Abraham pyta jedynie, czy wobec faktu, ze wszystkich ma dotknac
ten sam los, nie byoby mozliwe, aby pewna liczba
sprawiedliwych uzyskaa przebaczenie dla wielu
winnych. Odpowiedz Jahwe sankcjonuje zbawienna

role swietych w swiecie. W swoim targowaniu sie


o miosierdzie Abraham jednak nie odwaza sie
zejsc ponizej liczby dziesieciu sprawiedliwych. Wedug Jr 5,1 oraz Ez 22,30 Bog przebaczyby Jerozolimie i wowczas, gdyby sie w niej znalaz chocby tylko jeden sprawiedliwy. Wreszcie w Iz 53 cierpienie
jedynego Sugi bedzie zbawieniem dla caego ludu,
lecz ta przepowiednia zostanie zrozumiana dopiero
wtedy, gdy sie zrealizuje w Chrystusie.
18,25 Por. Rz 3,6. Wieksza niesprawiedliwoscia
jest potepienie paru niewinnych niz oszczedzenie
wielkiej liczby grzesznikow.
18,33 Powroci jutro, by zobaczyc (19,27).
19,1-38 Ta opowiesc wiaze sie z rozdz. 18, gdzie
zostaa przygotowana (18,16-32). Ta sama tajemnica spowija gowne postaci: dwaj anioowie z 19,1
sa owymi ludzmi, ktorzy sie odaczyli od Jahwe
(18,22) po wizycie trzech ludzi u Abrahama
(18,2), lecz w caym rozdziale (z wyjatkiem w. 15)
w dalszym ciagu nazywa sie ich ludzmi. Oni mowia i do nich sie mowi raz uzywajac l. mn., raz

Jr 5,1;
Ez 22,30

33

Sdz 19,22-24

Kp 20,13

2 Krl 6,18

KSIEGA RODZAJU

do ziemi, 2 rzek: Raczcie, panowie moi, zajsc


do domu sugi waszego na nocleg; obmyjcie
sobie nogi, a rano pojdziecie w dalsza droge.
Ale oni mu rzekli: Nie! Spedzimy noc na
dworze. 3 Gdy on usilnie ich prosi, zgodzili
sie i weszli do jego domu. On zas przygotowa
wieczerze, poleciwszy upiec chleba przasnego. I posilili sie. 4 Zanim jeszcze udali sie na
spoczynek, mieszkajacy w Sodomie mezczyzni, modzi i starzy, ze wszystkich stron miasta,
otoczyli dom, 5 wywoali Lota i rzekli do
niego: Gdzie tu sa ci ludzie, ktorzy przyszli
do ciebie tego wieczoru? Wyprowadz ich do
nas, abysmy mogli z nimi obcowac! 6 Lot,
ktory wyszed do nich do wejscia, zaryglowawszy za soba drzwi, 7 rzek im: Bracia
moi, prosze was, nie dopuszczajcie sie tego
wystepku! 8 Mam dwie corki, ktore jeszcze nie
zyy z mezczyzna, pozwolcie, ze je wyprowadze do was; postapicie z nimi, jak sie wam
podoba, bylebyscie tym ludziom niczego nie
czynili, bo przeciez sa oni pod moim dachem!, 9 Ale oni krzykneli: Odejdz precz!
I mowili: Sam jest tu przybyszem i smie nami
rzadzic! Jeszcze gorzej z toba mozemy postapic niz z nimi! I rzucili sie gwatownie na
tego meza, na Lota, inni zas przyblizyli sie,
aby wywazyc drzwi. 10 Wtedy ci dwaj mezowie, wysunawszy rece, przyciagneli Lota ku
sobie do wnetrza domu i zaryglowali drzwi.
11
Tych zas mezczyzn u drzwi domu, modych
i starych, porazili slepota. Totez na prozno
usiowali oni odnalezc wejscie.
12
A potem ci dwaj mezowie rzekli do Lota:
Kogokolwiek jeszcze masz w tym miescie,
ziecia, synow i corki oraz wszystkich bliskich,
wyprowadz [ich] stad. 13 Mamy bowiem zamiar zniszczyc to miasto, poniewaz skargi na
nie do Pana tak sie wzmogy, ze Pan posa
nas, aby je zniszczyc. 14 Wyszed wiec Lot,
aby powiedziec tym, ktorzy jako [przyszli]
zieciowie mieli wziac jego corki za zony:
Chodzcie, wyjdzcie z tego miasta, bo Pan
l. poj. jako do reprezentantow Jahwe, ktory osobiscie nie interweniuje. Z tych starych tekstow wyania sie moralny charakter religii Izraela i uniwersalna wadza Jahwe. Ta straszna lekcja bedzie czesto
przypominana w Biblii (zob. zwaszcza Pwt 29,22;
Iz 1,9; 13,19; Jr 49,18; 50,40; Am 4,11; Mdr 10,6-7;
Mt 10,15; 11,23-24; k 17,28n; 2 P 2,6; Jud 7).
19,5 Wystepek przeciw naturze, ktory znalaz nazwe w tej opowiesci, u Izraelitow uchodzi za czyn
obrzydliwy (Kp 18,22), karany smiercia (Kp
20,13), by jednak rozpowszechniony u ludow sasiednich (Kp 20,23). Por. Sdz 19,22n.
19,8 W tamtych czasach czesc kobiety bya mniej
ceniona (12,13; por. 12,10+) niz swiety obowiazek
goscinnosci.
19,12 ziecia. Dodatek w tekscie hebr. wprowadzony dla zgodnosci z w. 14. W BJ pominiety.

19, 228

ma je zniszczyc! Ci jednak mysleli, ze on


zartuje.
15
Gdy juz zaczynao switac, anioowie przynaglali Lota, mowiac: Wstan, wez zone
i corki, ktore sa przy tobie, abys nie zgina
z winy tego miasta. 16 Kiedy zas on zwleka,
mezowie ci chwycili go, jego zone i dwie corki
za rece Pan bowiem litowa sie nad nimi
i wyciagneli ich, i wyprowadzili poza miasto.
17
A gdy ich juz wyprowadzili z miasta, rzek
jeden z nich: Uchodz, abys ocali swe zycie.
Nie ogladaj sie za siebie i nie zatrzymuj sie
nigdzie w tej okolicy, ale szukaj schronienia
w gorach, bo inaczej zginiesz!
18
Ale Lot rzek do nich: Nie, panie moj!
19
Jesli darzysz twego suge zyczliwoscia,
uczyn wieksza aske niz ta, ktora mi wyswiadczyes, ratujac mi zycie: bo ja nie moge szukac
schronienia w gorach, aby tam nie dosiego
mnie nieszczescie i abym nie zgina. 20 Oto
jest tu w poblizu miasto, do ktorego mogbym
uciec. A choc jest ono mae, w nim znajde
schronienie. Czyz nie jest ono mae? Ja zas
bede mog ocalic zycie. 21 Odpowiedzia mu
[anio]: Przychylam sie i do tej twojej prosby; nie zniszcze wiec miasta, o ktorym mowisz. 22 Szybko zatem schron sie w nim, bo nie
moge dokonac zniszczenia, dopoki tam nie
wejdziesz. Dlatego dano temu miastu nazwe
Soar.
23
Sonce wzeszo juz nad ziemia, gdy Lot
przyby do Soaru. 24 A wtedy Pan spusci na
Sodome i Gomore deszcz siarki i ognia [pochodzacy] od Pana z < nieba >. 25 I tak zniszczy
te miasta oraz caa okolice wraz ze wszystkimi mieszkancami miast, a takze roslinnosc.
26
Zona Lota, ktora sza za nim, obejrzaa sie
i staa sie supem soli.
27
Abraham, wstawszy rano, uda sie na to
miejsce, na ktorym przedtem sta przed Panem. 28 I gdy spojrza w strone Sodomy i Go19,22 Soar. Nazwa zwiazana tu z hebr. mice`ar,
maa rzecz, takie nic. Miasto istniao na poudniowo-wschodnim wybrzezu Morza Martwego (13,10;
Pwt 34,3; Iz 15,5; Jr 48,34). W epoce rzymskiej
wskutek kolejnego trzesienia ziemi zostao zalane
jego wodami. Nowe miasto zbudowano wyzej i byo
zamieszkane az do sredniowiecza.
19,24 z nieba. W tekscie hebr. glosa. W BJ pominieta.
19,25 Tekst pozwala na lokalizacje tego kataklizmu (wstrzasu sejsmicznego poaczonego z erupcja
gazu?) u poudniowego wybrzeza Morza Martwego.
W istocie rzeczone zapadlisko jest geologicznie
modsze, a cay ten obszar po dzien dzisiejszy sejsmicznie aktywny. Procz Sodomy i Gomory (Am
4,11; Iz 1,9.10) miastami przekletymi sa takze Adma i Seboim (Rdz 14; Pwt 29,22; Oz 11,8).
19,26 supem soli. Ludowe wyjasnienie pochodzenia w tamtej okolicy skay lub bloku solnego o fantazyjnych ksztatach.

Mt 24,15n

Mdr 10,7

k 17,32
Rdz 18,1633
Iz 34,9-10;
Ap 14,10-11

19, 28 20, 16

KSIEGA RODZAJU

mory i na cay obszar dokoa, zobaczy unoszacy sie nad ziemia gesty dym, jak gdyby
z pieca, w ktorym topia metal.
29
Tak wiec Bog, niszczac okoliczne miasta,
wspomnia o Abrahamie i ocali Lota od
zagady, jakiej ulegy te miasta, w ktorych
Lot przedtem mieszka.
Pochodzenie Moabitow i Ammonitow
30
Lot wyszed z Soaru i zamieszka wraz
z dwiema swymi corkami w gorach, gdyz ba
sie pozostawac w tym miescie.
A gdy mieszka z dwiema swymi corkami
w pieczarze, 31 rzeka starsza do modszej:
Ojciec nasz wprawdzie jest juz stary, ale
nie ma w tej okolicy mezczyzny, ktory by
przyszed do nas na sposob wasciwy na caej
ziemi. 32 Chodz wiec, upoimy ojca naszego
winem i poozymy sie z nim, a tak bedziemy
miay potomstwo z ojca naszego. 33 Upoiy
wiec ojca winem tej samej nocy: wtedy starsza
posza i poozya sie przy ojcu swoim, on zas
nawet nie wiedzia ani kiedy sie kada, ani
kiedy wstaa.
34
Nazajutrz rzeka starsza do modszej:
Oto wczoraj ja spaam z ojcem; upojmy go
winem takze tej nocy i idz ty, i spij z nim,
abysmy obie miay potomstwo z ojca naszego. 35 Upoiy wiec i tej nocy ojca swego
winem i posza modsza i poozya sie przy
nim; a on nawet nie wiedzia, kiedy sie kada
i kiedy wstaa. 36 I tak obie corki Lota stay sie
brzemienne za sprawa swego ojca.
37
Starsza, urodziwszy potem syna, daa mu
imie Moab. Ten by praojcem dzisiejszych
Moabitow. 38 Modsza rowniez urodzia syna
i nazwaa go Ben-Ammi. Ten zas sta sie
praojcem dzisiejszych Ammonitow.

=Rdz 12,1020;
=Rdz 26,111

Abraham w Gerarze

20

Potem Abraham powedrowa stamtad do Negebu i osiedli sie pomiedzy


Kadesz a Szur. A gdy przebywa w Gerarze,
2
mawia o swej zonie Sarze: Jest ona moja
1

19,29 Ostatni wiersz jest redakcyjny.


19,30-38 W tym dodatku zostaa odtworzona tradycja Moabitow i Ammonitow (por. Lb 20,23+),
ktorzy mogli sie chlubic takim pochodzeniem. Jak
Tamar (Rdz 38) rowniez corki Lota nie sa przedstawione jako bezwstydne im zalezy przede wszystkim na ocaleniu rodu. W w. 31 zakada sie, ze jedynie Lot i jego corki przezyli katastrofe. Historia Sodomy zniszczonej przez grzech jej mieszkancow
pierwotnie moga byc transjordanska paralela opowiesci o potopie.
19,38 Etymologie ludowe: nazwa Moab jest wyjasniona sowem me'ab, ten, ktory wyszed z ojca;
ben `ammi, syn mego krewnego, zostaa skojarzona z bene 'ammon, synowie Ammona.
20,1-18 Elohistyczny dublet do 12,10-20, zago-

34

siostra. Wobec tego Abimelek, krol Geraru,


wysa [swoich] ludzi, by zabrali Sare. 3 Tej
samej jednak nocy przyszed Bog do Abimeleka we snie i powiedzia do niego: Umrzesz
z powodu tej kobiety, ktora zabraes, gdyz
ona ma meza. 4 Abimelek, ktory jeszcze nie
zblizy sie do niej, rzek: Panie, czy miabys
takze ukarac smiercia ludzi niewinnych?
5
Przeciez on mi mowi: Ona jest moja siostra
i przeciez ona rowniez mowia: On jest moim
bratem. Uczyniem to w prostocie serca i z rekami czystymi. 6 Wtedy Bog rzek do niego:
I ja wiem, ze uczynies to w prostocie serca.
Totez sam ciebie powstrzymaem od wykroczenia przeciwko Mnie; dlatego nie dopusciem, abys sie jej dotkna. 7 Teraz wiec zwroc
zone temu czowiekowi, bo jest on prorokiem
i bedzie sie modli za ciebie, abys pozosta
przy zyciu. Jezeli zas nie zwrocisz, wiedz, ze
na pewno nie minie smierc ciebie i wszystkich
twoich bliskich. 8 Nazajutrz rano Abimelek
zwoa wszystkich swoich domownikow i opowiedzia im to wszystko, oni zas bardzo sie
przerazili. 9 Potem Abimelek wezwa Abrahama i rzek mu: Cozes nam uczyni? Coz ci
zawiniem, ze o mao nie doprowadzies mnie
i mego krolestwa do wielkiego grzechu?
Postapies ze mna tak, jak nie powinno sie
postepowac! 10 I zapyta Abimelek Abrahama: Jaki miaes zamiar, czyniac to?
11
Abraham odpowiedzia: Bo myslaem: Na
pewno nie ma tu [u ludzi] bojazni Bozej
i zabija mnie z powodu mej zony. 12 Zreszta
jest ona rzeczywiscie moja siostra, jako corka
ojca mego, lecz z innej matki; mimo to zostaa
moja zona. 13 Gdy wiec Bog kaza mi wyruszyc z domu mego ojca na wedrowke, rzekem do niej: Wyswiadczysz mi przysuge, gdy
tam, dokad przyjdziemy, bedziesz mowia
o mnie: On jest moim bratem.
14
Wtedy Abimelek da Abrahamowi drobne i wieksze bydo, niewolnikow i niewolnice
i zwroci mu zone jego, Sare. 15 Po czym rzek:
Oto kraj moj przed toba: zamieszkaj, gdzie
ci sie podoba! 16 Do Sary powiedzia: Daje
bratu twemu tysiac sztuk srebra; niechaj to
swiadczy, ze jestes bez winy, wobec wszystkich, ktorzy sa z toba.
dzony wieloma rysami bardziej rozwinietej moralnosci.
20,4 ludzi. W tekscie hebr. pojawia sie wskutek
dittografii. W BJ: kogos.
20,7 prorokiem. W szerokim znaczeniu tego sowa
chodzi o czowieka, ktory ma uprzywilejowane relacje z Bogiem, czyniace z niego osobe nietykalna (Ps
105,15) i poteznego oredownika (por. Pwt 34,10; Lb
11,2; 21,7).
20,16 swiadczy. BJ: zasona dla oczu, na zasadzie domysu. Tekst hebr. skazony. Suma pieniedzy to rodzaj wynagrodzenia.

35

KSIEGA RODZAJU

17
Abraham pomodli sie do Boga i Bog
uzdrowi Abimeleka, zone jego i jego niewolnice, aby mogli miec potomstwo; 18 Bog bowiem dotkna niepodnoscia wszystkie ona
w domu Abimeleka za Sare, zone Abrahama.

Narodziny Izaaka

21

Dz 7,8;
Rdz 17,12
Rdz 17,17+

=Rdz 16;
Ga 4,22-31;
J 8,31-37

1
Wreszcie Pan okaza Sarze askawosc, jak to obieca, i uczyni jej to,
co zapowiedzia. 2 Sara staa sie brzemienna
i urodzia sedziwemu Abrahamowi syna
w tym wasnie czasie, jaki Bog wyznaczy.
3
Abraham da swemu synowi, ktory mu sie
urodzi, a ktorego mu zrodzia Sara, imie
Izaak. 4 Abraham obrzeza Izaaka, gdy ten
mia osiem dni, tak jak to Bog mu przykaza.
5
Abraham mia sto lat, gdy mu sie urodzi syn
jego, Izaak. 6 Sara mowia:
Powod do smiechu da mi Bog.
Kazdy, kto sie o tym dowie, smiac sie
bedzie z mej przyczyny.
7
I dodawaa:
Ktoz by sie osmieli rzec Abrahamowi:
Sara bedzie karmia dzieci piersia,
a jednak urodziam syna mimo podeszego
wieku mego meza.

Oddalenie Hagar i Izmaela

20, 17 21, 26

dzicem z synem moim, Izaakiem. 11 To powiedzenie Abraham uzna za bardzo ze ze


wzgledu na swego syna. 12 A wtedy Bog rzek
do Abrahama: Niechaj ci sie nie wydaje ze
to, co Sara powiedziaa o tym chopcu i o twojej niewolnicy. Posuchaj jej, gdyz tylko od
Izaaka bedzie nazwane twoje potomstwo. 13 Z
syna zas tej niewolnicy uczynie rowniez wielki narod, bo jest on twoim potomkiem.
14
Nazajutrz rano wzia Abraham chleb oraz
bukak z woda i da Hagar, wkadajac jej na
barki, i oddali ja wraz z dzieckiem. Ona zas
posza i bakaa sie po pustyni Beer-Szeby.
15
A gdy zabrako wody w bukaku, uozya
dziecko pod jednym z krzewow, 16 po czym
odesza i usiada opodal tak daleko, jak uk
doniesie, mowiac: Nie bede patrzaa na
smierc dziecka. I tak siedzac opodal, zaczea
gosno pakac.
17
Ale Bog usysza jek chopca i Anio Bozy
zawoa na Hagar z nieba: Coz ci to, Hagar?
Nie lekaj sie, bo usysza Bog jek chopca tam
lezacego. 18 Wstan, podnies chopca i wez go
za reke, bo uczynie z niego wielki narod.
19
Po czym Bog otworzy jej oczy i ujrzaa
studnie z woda; a ona posza, napenia bukak woda i daa chopcu pic.
20
Bog by z chopcem, a ten ros. Mieszka
on na pustyni i sta sie ucznikiem. 21 Mieszka
stale na pustyni Paran; matka zas jego sprowadzia mu zone z ziemi egipskiej.

8
Dziecko podroso i zostao odaczone od
piersi. Abraham wyprawi wielka uczte w tym
dniu, w ktorym Izaak zosta odaczony od
piersi. 9 Sara, widzac, ze syn Egipcjanki Hagar, ktorego ta urodzia Abrahamowi, na- Abraham i Abimelek w Beer-Szebie
22
W owym czasie Abimelek z dowodca
smiewa sie < z Izaaka >, 10 rzeka do Abrahama: Wypedz te niewolnice wraz z jej synem, swego wojska, Pikolem, tak powiedzia do
bo syn tej niewolnicy nie bedzie wspodzie- Abrahama: Bog pomaga ci we wszystkim, co
czynisz. 23 Zoz mi wiec teraz tu na tym
miejscu przysiege na Boga, ze ani wobec
20,17 Abimelek i cay jego harem zostali ukarani mnie, ani wobec mego potomstwa blizszego
impotencja i bezpodnoscia. W. 18 jest glosa.
i dalszego nie dopuscisz sie zdrady; ze jak ja
21,1-7 W tym urywku acza sie wszystkie trzy tra- obszedem sie z toba askawie, tak tez i ty
a
a
dycje: w. 1 , 2 , 7 sa kontynuacja 18,15 i naleza do
jahwisty; w. 2b, 5 acza sie z 17,21 i sa kapanskie; bedziesz postepowa wzgledem mnie i tej
ziemi, na ktorej jestes gosciem. 24 Abraham
w. 1b, 6 pochodza z tradycji elohistycznej.
21,6 W tekscie hebr. wystepuje ciagle gra sow rzek: Przysiegam! 25 Rownoczesnie jednak
zwiazana z imieniem Izaak (por. 17,17+) tym Abraham zrobi Abimelekowi wymowke
razem jest to smiech radosci.
z powodu studni z woda, zabranej mu prze21,8-21 Gdyby ta opowiesc bya kontynuacja roz- moca przez ludzi Abimeleka. 26 Abimelek
dz. 16, nalezaoby z porownania 16,16 i 21,5 wnioskowac, ze Izmael mia juz wtedy ponad pietnascie odpowiedzia: Nie wiem, kto to uczyni, bos

lat, tymczasem jest on tu jeszcze maym dzieckiem,


niewiele starszym od Izaaka. Opowiesc ta to elohistyczna paralela do opowiesci jahwistycznej w rozdz.
16. Obydwie wspominaja jakas studnie na pustyni
w okolicy Beer-Szeby oraz wyjasniaja relacje pokrewienstwa miedzy Izmaelitami a pochodzacymi
od Izaaka Izraelitami, jednak okolicznosci odesania Hagar oraz postawy wszystkich osob w obu
opowiesciach nie sa takie same.
21,9 nasmiewa sie. BJ: bawi sie, gdyz ten rdzen
znaczy i smiac sie, i bawic sie. W tym czasowniku jest zawarta jeszcze jedna aluzja do imienia
Izaak (por. 17,17+). W BJ na koncu zdania do-

dane: swego syna, za grec. i Wulgata. W tekscie


hebr. pominiete.
21,17 usysza Bog. Aluzja do imienia Izmael
(zob. 16,11+).
21,22-34 Opowiesc elohistyczna (z wyjatkiem w.
33) aczaca dwa wyjasnienia nazwy Beer-Szeba:
Be'er Szeba`, studnia przysiegi albo studnia siedmiu (owiec) (por. tez 26,33). Wspomnienie Filistynow w w. 32 i 34 jest anachronizmem (por. Joz
13,2+).

Rz 9,7;
Hbr 11,18

1 Krl 19,3-4

Rdz 16,7+

=Rdz 26,1533

21, 26 22, 21

Rdz 4,26+;
Iz 40,28

Mdr 10,5;
Syr 44,20;
Hbr 11,17n;
Jk 2,21-22

Rdz 31,11;
Rdz 46,2;
Wj 3,4;
1 Sm 3,4n

KSIEGA RODZAJU

ty mi nie da o tym znac. Dopiero teraz


dowiaduje sie o tym.
27
A potem Abraham da Abimelekowi
drobne i wieksze bydo, i tak obaj zawarli
przymierze. 28 Abraham wydzieli nadto z trzody siedem jagniat. 29 Abimelek zapyta Abrahama: Co znaczy tych siedem jagniat, ktore
oddzielies osobno? 30 Odpowiedzia Abraham: Tych siedem jagniat przyjmiesz ode
mnie, zebym mog miec dowod, ze to ja
wykopaem owa studnie.
31
Dlatego nazwano te miejscowosc Beer-Szeba, poniewaz tam obaj zozyli przysiege.
32
Po zawarciu przymierza w Beer-Szebie
Abimelek i dowodca jego wojska Pikol udali
sie w powrotna droge do kraju Filistynow.
33
Abraham zas zasadzi w Beer-Szebie drzewo tamaryszkowe. Tam tez wzywa imienia
Pana, Boga Wiekuistego. 34 I tak przebywa
Abraham przez dugi czas w kraju Filistynow.
Ofiara Abrahama

22

A po tych wydarzeniach Bog wystawi Abrahama na probe. Rzek do


niego: Abrahamie! A gdy on odpowiedzia:
Oto jestem 2 powiedzia: Wez twego
syna jedynego, ktorego miujesz, Izaaka, idz
do kraju Moria i tam zoz go w ofierze na
jednym z pagorkow, jaki ci wskaze. 3 Nazajutrz rano Abraham osioda swego osa,
zabra z soba dwoch swych ludzi i syna Izaaka, naraba drzewa do spalenia ofiary i ruszy
w droge do miejscowosci, o ktorej mu Bog
powiedzia. 4 Na trzeci dzien Abraham, spojrzawszy, dostrzeg z daleka owa miejscowosc.
5
I wtedy rzek do swych sug: Zostancie tu
z osem, ja zas i chopiec pojdziemy tam, aby
1

22,1-19 Opowiesc, powszechnie aczona z pradem


elohistycznym, zawiera jednak pewne elementy jahwistyczne: w. 11, 14, 15-18 oraz nazwe Morijja w w.
2. Na poczatku moga to byc opowiesc o zaozeniu
jakiegos sanktuarium izraelskiego, gdzie w odroznieniu od sanktuariow kananejskich nie skadano
ofiar z ludzi. Aktualna opowiesc jest usprawiedliwieniem rytualnego przepisu, ktory nakazuje wykupic pierworodnych Izraela: jak wszystkie pierwociny, naleza oni do Boga, jednakze nie mozna skadac
ich w ofierze, tylko wykupowac (Wj 13,11). Opowiesc zawiera wiec miedzy wierszami wielokrotnie
wyrazane przez prorokow potepienie ofiar z dzieci
(zob. Kp 18,21+). Autor natchniony dodaje jednak
do tego wyzszego rzedu lekcje duchowa: jest to ilustracja wiary Abrahama, ktora tu znajduje swoj
punkt kulminacyjny. Ojcowie Koscioa widzieli
w ofierze Izaaka figure meki Jezusa, jedynego Syna.
22,2 W 2 Krn 3,1 Moria jest identyfikowane ze
wzgorzem, na ktorym kiedys zostanie wzniesiona
swiatynia jerozolimska. W pozniejszej tradycji przyjeto te lokalizacje, tekst jednak mowi o kraju Moria, a ta nazwa wiecej sie nie pojawia, miejsce ofiary
zatem pozostaje nieznane.

36

oddac pokon Bogu, a potem wrocimy do


was. 6 Abraham, zabrawszy drwa do spalenia
ofiary, wozy je na syna swego, Izaaka, wzia
do reki ogien i noz, po czym obaj sie oddalili.
7
Izaak odezwa sie do swego ojca Abrahama: Ojcze moj! A gdy ten rzek: Oto
jestem, moj synu zapyta: Oto ogien
i drwa, a gdziez jest jagnie na caopalenie?
8
Abraham odpowiedzia: Bog upatrzy sobie
jagnie na caopalenie, synu moj. I szli obydwaj dalej. 9 A gdy przyszli na to miejsce, ktore
Bog wskaza, Abraham zbudowa tam otarz,
uozy na nim drwa i zwiazawszy syna swego,
Izaaka, poozy go na tych drwach na otarzu.
10
Potem Abraham siegna reka po noz, aby
zabic swego syna.
11
Ale wtedy Anio Panski zawoa na niego
z nieba i rzek: Abrahamie, Abrahamie! A on
rzek: Oto jestem. 12 [Anio] powiedzia mu:
Nie podnos reki na chopca i nie czyn mu nic
zego! Teraz poznaem, ze boisz sie Boga, bo
nie odmowies Mi nawet twego jedynego
syna.
13
Abraham, obejrzawszy sie poza siebie,
spostrzeg barana uwikanego rogami w zaroslach. Poszed wiec, wzia barana i zozy
w ofierze caopalnej zamiast swego syna.
14
I da Abraham miejscu temu nazwe Pan
widzi. Stad to mowi sie dzisiaj: Na wzgorzu
Pan sie ukazuje.
15
Po czym Anio Panski przemowi gosno
z nieba do Abrahama po raz drugi: 16 Przysiegam na siebie, wyrocznia Pana, ze poniewaz uczynies to, a nie odmowies Mi syna
twego jedynego, 17 bede ci bogosawi i dam
ci potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie
i jak ziarnka piasku na wybrzezu morza;
potomkowie twoi zdobeda warownie swych
nieprzyjacio. 18 Wszystkie ludy ziemi beda
sobie zyczyc szczescia [takiego, jakie jest
udziaem] twego potomstwa, dlatego ze usuchaes mego rozkazu.
19
Abraham wroci do swych sug i wyruszywszy razem z nimi w droge, poszed do
Beer-Szeby.
I mieszka Abraham nadal w Beer-Szebie.
Potomstwo Nachora
20
Po tych wydarzeniach doniesiono Abrahamowi: Milka rowniez urodzia synow twemu bratu, Nachorowi: 21 Usa syna pierworodnego, Buza jego brata, Kemuela pra-

22,14 Na wzgorzu Pan sie ukazuje. Za tekstem


hebr., gdzie ten koniec wiersza jest niepewny. BJ:
Na gorze Jahwe sie troszczy, za grec.
22,17 warownie. Tekst hebr.: bramy. W grec.
bramy zinterpretowano jako miasta (por. 24,60).
22,20-24 Jahwistyczny spis szczepow aram., powiazanych z dwunastoma synami Nachora (11,29);

J 19,17

Jk 2,21

Wj 20,20;
Pwt 6,2+

J 3,16;
1 J 4,9;
Rz 8,32;
Hbr 11,17

Rdz 12,2;
Rdz 15,5;
Rdz 16,10;
Rdz 32,13;
Rdz 24,60;
Iz 14,12
Rdz 12,3+

37

Rdz 24,15;
Rdz 25,20;
Rdz 28,2

KSIEGA RODZAJU

ojca Aramejczykow, 22 Keseda, Chazo, Pildasza, Jidlafa oraz Betuela. 23 Betuel zas by
ojcem Rebeki.
Osmiu synow urodzia Milka Nachorowi,
bratu Abrahama. 24 Rowniez drugorzedna
zona Nachora, imieniem Reuma, urodzia
Tebacha, Gachama, Tachasza i Maake.
Grob patriarchow

23

Rdz 33,19;
2 Sm 24,18n
Hbr 11,13;
1 P 2,11

1
Sara doczekaa sie stu dwudziestu
siedmiu lat zycia. 2 Zmara ona w Kiriat-Arba, czyli w Hebronie, w kraju Kanaan.
Abraham rozpoczyna wiec obrzedowa zaobe po Sarze, aby ja opakiwac.
3
A potem powstawszy, odszed od swej
zmarej i zwroci sie do potomkow Cheta
z taka prosba: 4 Choc mieszkam wsrod was
jako osiady przybysz, sprzedajcie mi tu u was
grob na wasnosc, abym mog pochowac moja
zmara. 5 Potomkowie Cheta dali taka odpowiedz Abrahamowi: 6 Posuchaj nas, panie! Uchodzisz wsrod nas za czowieka szczegolnie wyroznionego przez Boga; pochowaj
wiec swa zmara w najprzedniejszym z naszych grobow. Nikt z nas nie odmowi ci
swego grobu do pochowania twej zmarej.
7
Wtedy Abraham powsta i oddawszy pokon
ludowi kraju, potomkom Cheta, zacza do
nich tak mowic: 8 Jesli godzicie sie, abym
pochowa moja zmara, posuchajcie mnie!
Proscie za mna Efrona, syna Sochara, 9 zeby
mi sprzeda pieczare Makpela, ktora znajduje
sie na krancu jego pola; za odpowiednia cene
niechaj mi ja sprzeda, abym mia wsrod was
grob na wasnosc. 10 Efron Chittyta, ktory
siedzia wsrod swych wspoplemiencow, odpowiedzia Abrahamowi wobec nich i wobec
wszystkich wchodzacych w brame miasta:
11
Nie, panie moj, posuchaj mnie: pole to
i pieczare, ktora na nim sie znajduje, daje ci;
w obecnosci moich wspobraci daje ci ja,
pochowaj swa zmara. 12 Ale Abraham, oddawszy pokon ludowi kraju, 13 oswiadczy
Efronowi wobec zebranych: Raczej ty zechciej mnie posuchac: daje pieniadze za to
pole, przyjmij je ode mnie, a wtedy dopiero
pochowam tam moja zmara. 14 Efron da na
to Abrahamowi taka odpowiedz: 15 Panie

por. dwunastu synow Izmaela (25,13) i Jakuba


(29,32 30,24; 35,22n). W 10,23 pojawia sie jakas inna tradycja.
23,1-20 Opowiesc uwazana za pochodzaca ze
zroda kapanskiego, opiera sie ona jednak na jakims starszym dokumencie. Teraz, gdy Abraham
uzyska tytu wasnosci i prawo obywatelstwa w Kanaanie, zaczyna sie realizowac obietnica ziemi
(12,7; 13,15; 15,7).
23,3 potomkow Cheta. Tekst hebr. dos. synow
Cheta. Zob. Pwt 7,1+.

22, 22 24, 7

moj, posuchaj mnie: ziemia warta czterysta


syklow srebra coz to jest dla mnie i dla
ciebie? Pochowaj swoja zmara! 16 Abraham
przysta na zadanie Efrona. Odwazy wiec
Efronowi sume, ktora ten wymieni w obecnosci potomkow Cheta: czterysta syklow srebra, jakie byy wowczas w obiegu.
17
Tak wiec posiadosc Efrona w Makpela,
w poblizu Mamre, czyli pole i znajdujaca sie
na nim pieczara, oraz wszystkie drzewa wzduz
jego granicy, stay sie 18 wasnoscia Abrahama
w obecnosci potomkow Cheta i wszystkich,
ktorzy wchodzili w brame miasta.
19
A potem Abraham pochowa swoja zone,
Sare, w pieczarze na polu [zwanym] Makpela
w Hebronie, w poblizu Mamre w kraju Kanaan.
20
Odtad pole i znajdujaca sie na nim pieczara przeszy od potomkow Cheta do Abrahama tytuem wasnosci grobu.
Mazen stwo Izaaka

24

Abraham zestarza sie i doszed do


podeszego wieku, a Pan mu we
wszystkim bogosawi. 2 I rzek Abraham do
najstarszego swego sugi, ktory by zarzadca
caej jego posiadosci: Pooz mi swa reke
pod biodro, 3 bo chce, zebys mi przysiag na
Pana, Boga nieba i ziemi, ze nie wezmiesz dla
mego syna Izaaka zony sposrod kobiet Kanaanu, w ktorym mieszkam, 4 ale ze pojdziesz
do mojego kraju i do mojej rodziny i wybierzesz zone dla mego syna Izaaka. 5 Odpowiedzia mu suga: A gdyby taka kobieta nie
zechciaa przyjsc ze mna do tego kraju, czy
moge wtedy zaprowadzic twego syna do
kraju, z ktorego pochodzisz? 6 Rzek do
niego Abraham: Bacz, bys nie odprowadza
tam mego syna! 7 Pan, Bog niebios, ktory
mnie wywiod z domu mego ojca i z mego
kraju rodzinnego, ktory mi przysiag: Potom1

24,1-67 Opowiesc jahwistyczna, ktora w tej tradycji stanowia zakonczenie historii Abrahama.
W w. 1-9 zakada sie, ze Abraham znajduje sie na
ozu smierci (por. 47,29-31). Wzmianka o jego
smierci, zawarta w pierwotnej opowiesci, zostaa
usunieta, aby mozna byo waczyc 25,1-6. Jeszcze jeden retusz: Rebeka wedug w. 48 jest corka Nachora, brata Abrahama, co zgodne z 29,5, ale inna tradycja mowi o niej jako o corce Betuela (25,20;
28,2.5), syna Nachora (22,22-23). Konsekwentnie
zosta tu wprowadzony Betuel, jak to widac w w.
15, 24, 47, 50, tym jednak, ktory zaatwia caa sprawe jako gowa rodziny, jest Laban, brat Rebeki (w.
29) i syn Nachora (29,5).
24,2 Ten sam gest w 47,29 przysiega stawaa sie
wiazaca przez kontakt z intymnymi czesciami ciaa.
Anonimowego suge tradycja utozsamia z Eliezerem
(15,2), ale tamten tekst jest skazony.
24,7 Pan, Bog niebios. W BJ dodane: i Bog ziemi, za grec., co wystepuje rowniez w w. 3. W BT

Rdz 12,2-3
Rdz 47,29

Rdz 28,1n

Rdz 12,7+

24, 740

Rdz 29,2n;
Wj 2,16n

1 Sm 14,10+

KSIEGA RODZAJU

stwu twemu dam ten kraj; On posle swego


anioa przed toba; wezmiesz stamtad zone dla
mego syna. 8 A gdyby owa kobieta nie chciaa
przyjsc z toba, wtedy jestes zwolniony z tej
przysiegi; jednak syna mego nie wolno ci tam
odprowadzac. 9 Wtedy suga poozy reke
pod biodro Abrahama, pana swego, i przysiag mu spenic te sowa.
10
Suga ow zabra z soba dziesiec wielbadow oraz kosztownosci swego pana i wyruszy
do Aram-Naharaim, do miasta, w ktorym
mieszka Nachor. 11 Tam rozsioda wielbady
przy studni poza miastem w porze wieczornej,
wtedy wasnie, kiedy czerpano wode.
12
I mowi: Panie, Boze pana mego, Abrahama, spraw, prosze, by dzisiaj nastapio spotkanie; badz askaw dla mego pana, Abrahama! 13 Gdy teraz stoje przy zrodle i gdy corki
mieszkancow tego miasta wychodza, aby
czerpac wode, 14 niechaj dziewczyna, ktorej
powiem: Nachyl mi dzban twoj, abym sie
mog napic, a ona mi odpowie: Pij, a i wielbady twoje napoje, bedzie ta, ktora przeznaczyes dla sugi swego, Izaaka; wtedy poznam, ze
jestes askaw dla mego pana. 15 Zanim przesta sie modlic, nadesza ze swoim dzbanem
na ramieniu Rebeka, corka Betuela, syna
Milki, zony Nachora, brata Abrahama.
16
Panna to bya bardzo piekna, dziewica,
ktora nie obcowaa jeszcze z mezczyzna.
Ona to zesza do zroda i napeniwszy swoj
dzban, wracaa. 17 Wtedy suga wybieg jej
naprzeciw i rzek: Daj mi sie napic troche
wody z twego dzbana! 18 A ona powiedziaa:
Pij, panie moj i szybko pochylia swoj
dzban, i daa mu pic. 19 A gdy go napoia,
rzeka: Takze dla twych wielbadow naczerpie wody, aby mogy pic do woli. 20 Po czym
szybko wylaa ze swego dzbana wode do
koryta i pobiega znow do studni czerpac
wode, az nanosia dla wszystkich wielbadow.
21
On zas przypatrywa sie jej, aby sie przekonac, czy Pan pozwoli mu osiagnac cel
podrozy czy nie. 22 Ale gdy sie wielbady
napiy, wyja zoty kolczyk do nozdrzy wagi
po sykla oraz dwie zote bransolety na jej
rece, wazace dziesiec syklow, 23 i zapyta:
Czyja jestes corka, powiedz mi, prosze. Czy
w domu twego ojca jest miejsce dla nas na
nocleg? 24 A ona rzeka: Jestem corka Betuela, syna Milki, ktorego ona urodzia Nachorowi. 25 Po czym dodaa: Dosc u nas
tak jak w tekscie hebr. tej wstawki nie ma tutaj,
ale jest w w. 3.
24,10 Aram-Naharaim. Tzn. Aram dwoch rzek.
Chodzi o Gorna Mezopotamie, gdzie sie znajdowa
Charan, siedziba krewnych Abrahama (11,31).
24,22 zoty kolczyk... sykla. Po tym BJ za sam.
dodaje: ktory wozy w jej nozdrza (zob. w. 47).

38

somy i paszy oraz miejsca do przenocowania. 26 Wtedy czowiek ow pad na kolana


i oddawszy pokon Panu, 27 rzek: Niech
bedzie bogosawiony Pan, Bog mego pana,
Abrahama, ktory nie omieszka okazac swej
askawosci i wiernosci memu panu, poniewaz
prowadzi mnie droga do domu krewnych
mojego pana!
28
Tymczasem dziewczyna pobiega do
domu i opowiedziaa swej matce o tym, co
zaszo. 29 A miaa Rebeka brata imieniem
Laban. Ten to Laban uda sie spiesznie do
owego czowieka, za miasto do zroda. 30 Zobaczy bowiem kolczyk w nozdrzach i bransolety na rekach swej siostry i usysza, jak
Rebeka mowia, co jej ow czowiek powiedzia. Podszedszy wiec do tego czowieka
stojacego z wielbadami u zroda, 31 rzek do
niego: Pojdz, bogosawiony przez Pana,
czemu stoisz tu na dworze! Przygotowaem
dom dla ciebie i miejsce dla twych wielbadow. 32 Uda sie wiec ow czowiek do domu.
Rozkieznano wielbady, dano some i pasze
wielbadom oraz wode do obmycia jego nog
i nog ludzi, ktorzy z nim byli. 33 Gdy zas
podano owemu czowiekowi posiek, rzek:
Nie bede jad, dopoki nie przedstawie mej
prosby. Rzek Laban: Mow! 34 I zacza
mowic: Jestem suga Abrahama. 35 Pan
w szczegolny sposob pobogosawi memu
panu, totez sta sie on zamozny: da mu
drobne i wieksze bydo, srebro, zoto, niewolnikow, niewolnice, wielbady i osy. 36 Zona
zas mego pana, Sara, urodzia panu memu
w podeszym swym wieku syna. Jemu to
odda on caa swa majetnosc. 37 Pan moj kaza
mi przysiac, ze spenie takie polecenie: Nie
wolno ci wziac zony dla mego syna sposrod
kobiet Kanaanu kraju, w ktorym przebywam, 38 lecz masz udac sie do rodziny mego
ojca, do moich krewnych, i stamtad wziac
zone dla mego syna. 39 Gdy zas rzekem
memu panu: A jesli taka kobieta nie zechce
pojsc ze mna 40 odpowiedzia mi: Pan,
ktoremu suze, posle z toba swego anioa
i sprawi, ze zamiar twoj ci sie powiedzie, ze
wezmiesz zone dla mego syna z rodziny mo24,27 askawosci i wiernosci. Tumaczenie synnego hebr. wyrazenia hesed we'emet (w. 49; 32,11;
47,29; Wj 34,6; Joz 2,14; 2 Sm 2,6; 15,20; itd.), dos.:
aska (albo miosierdzie) i wiernosc (albo lojalnosc), co wyraza: wierna miosc, nieodwracalna
zyczliwosc Boga wzgledem ludzi, stay i nabozny
szacunek czowieka dla Boga albo wreszcie lojalnosc w miosci czowieka do blizniego (por. Oz
2,21+).
24,36 w podeszym swym wieku. W BJ za sam.
i grec. mowa tu o podeszym wieku Abrahama,
a nie Sary, jak w tekscie hebr.

39

Rdz 22,17+

KSIEGA RODZAJU

jej, z rodu mojego ojca. 41 Bedziesz zas zwolniony z przysiegi, jesli pojdziesz do mych
krewnych, a oni ci jej nie dadza; tylko wtedy
bedziesz wolny od mego przeklenstwa. 42 Gdy
wiec dzis przyszedem do zroda, modliem
sie: Panie, Boze pana mego Abrahama, jesli
chcesz mi poszczescic w drodze, jaka tutaj
odbyem, 43 gdy oto jestem u zroda, niech
stanie sie tak, zeby ta dziewczyna wysza
czerpac wode. A gdy jej powiem: Daj mi sie
napic troche wody z twego dzbana, 44 niechaj
mi powie: Pij ty, a i wielbady twe napoje;
bedzie to ta kobieta, ktora Pan wybra dla
syna pana mojego. 45 Zaledwie przestaem tak
w duchu sie modlic, ukazaa sie Rebeka
z dzbanem na ramieniu i zesza do zroda,
aby czerpac wode. Wtedy powiedziaem do
niej: Daj mi pic. 46 Ona zas szybko nachylia
swoj dzban i powiedziaa: Pij, a potem napoje
takze twe wielbady. I napiem sie, i wielbady
moje napoia. 47 A gdym ja zapyta: Czyja
jestes corka, odpowiedziaa: Jestem corka
Betuela, syna Nachora, ktorego urodzia mu
Milka. Wozyem wiec kolczyk w jej nozdrza
i bransolety na jej rece. 48 A potem padem na
kolana i oddaem pokon Panu, i dziekowaem
Panu, Bogu pana mego Abrahama, ze poprowadzi mnie droga wasciwa, abym wzia
bratanice pana mego za zone dla jego syna.
49
A teraz powiedzcie mi, czy chcecie okazac
panu mojemu prawdziwa zyczliwosc; a jesli
nie powiedzcie, a wtedy udam sie gdzie
indziej.
50
Wtedy Laban i Betuel tak odpowiedzieli:
Poniewaz Pan tak zamierzy, nie mozemy ci
powiedziec nie lub tak. 51 Masz przed soba
Rebeke, wez ja z soba i idz. Niechaj bedzie
ona zona syna pana twego, jak postanowi
Pan. 52 Gdy suga Abrahama usysza te ich
sowa, odda pokon Panu. 53 Po czym wyjawszy srebrne i zote klejnoty oraz szaty, da je
Rebece; a bratu i matce jej ofiarowa drogocenne dary. 54 Potem on i ci, ktorzy z nim
przybyli, najadszy sie i napiwszy, udali sie na
spoczynek. A gdy wstali rano, rzek suga
Abrahama: Pozwolcie mi wrocic do mego
pana. 55 Odpowiedzieli brat i matka dziewczyny: Niechaj pozostanie ona z dziesiec
dni, zanim odejdzie. 56 Ale on przynagla,
mowiac: Nie zatrzymujcie mnie wy, skoro
Pan pozwoli mi dopiac celu mojej podrozy.
Pozwolcie mi odejsc i wrocic do mego pana.
57
Wtedy oni rzekli: Zawoajmy dziewczyne
i zapytajmy ja sama. 58 Zawoali zatem Rebeke i spytali: Czy chcesz isc z tym czowiekiem? A ona odpowiedziaa: Chce isc.
59
Wyprawili wiec Rebeke, siostre swoja, i jej
piastunke ze suga Abrahama i z jego ludzmi.
60
Pobogosawili Rebeke i tak rzekli:

24, 41 25, 8

Siostro nasza, wzrastaj


w tysiace nieprzeliczone:
i niech potomstwo twoje zdobedzie
bramy swych nieprzyjacio!
61
Po czym Rebeka i jej niewolnice wsiady
na wielbady i ruszyy w droge za owym
czowiekiem. Suga Abrahama zabra wiec
Rebeke i odjecha.
62
A Izaak, ktory naowczas mieszka w Negebie, wasnie wraca od studni Lachaj-Roj;
63
wyszed bowiem zamyslony na pole przed
wieczorem. Podniosszy oczy, ujrza zblizajace sie wielbady. 64 Gdy zas Rebeka podniosa
oczy, spostrzega Izaaka, szybko zsiada
z wielbada 65 i spytaa sugi: Kim jest ten
mezczyzna, ktory idzie ku nam przez pole?
Suga odpowiedzia: To moj pan. Wtedy
Rebeka wziea zasone i zakrya twarz.
66
Kiedy suga opowiedzia Izaakowi
o wszystkim, czego dokona, 67 Izaak wprowadzi Rebeke do namiotu Sary, swej matki.
Wziawszy Rebeke za zone, Izaak miowa ja,
bo bya mu pociecha po matce.
Potomstwo Ketury

25

Abraham poslubi jeszcze druga kobiete, imieniem Ketura. 2 Ona to urodzia mu Zimrana, Jokszana, Medana, Midiana, Jiszbaka i Szuacha.
3
Jokszan by ojcem Saby i Dedana; synami
zas Dedana byli: Aszszurim, Letuszim i Leummim.
4
Synowie Midiana: Efa, Efer, Henoch, Abida i Eldaa. Ci wszyscy byli potomkami
Ketury.
5
Abraham caa swa majetnosc odda Izaakowi, 6 synow zas, ktorych mia z zon drugorzednych, obdarowa i kaza im jeszcze za
swego zycia odejsc od Izaaka ku wschodowi,
do kraju lezacego na wschod.
1

Smierc Abrahama
7
A gdy Abraham dozy lat stu siedemdziesieciu pieciu, 8 zblizy sie kres jego zycia
i zmar w poznej, lecz szczesliwej starosci,

24,63 wyszed... zamyslony. W tekscie hebr. tu


czasownik o nieznanym znaczeniu. BJ: wyszed na
przechadzke.
24,67 do namiotu Sary, swej matki. Tak tekst
hebr. W BJ: do swego namiotu. Wzmianke o Sarze uwaza sie tam za glose przeznaczona na koniec
wiersza.
25,1-18 Ten paragraf (w. 1-6) i dwa nastepne
(w. 7-11 i 12-18) sa dodatkami do historii Abrahama; w. 1-6, 11b, 18 jahwistyczne, reszta kapanska. Od Ketury pochodza ludy Arabii: wsrod nich
Madianici (Madian, por. Wj 2,15), Sabejczycy (Saba, por. 1 Krl 10,1-10), Dedanici (Dedan, por. Iz
21,13).

Rdz 16,13-14

1 Krn 1,3233

25, 934

KSIEGA RODZAJU

syt zycia, i poaczy sie ze swoimi przodkami.


i Izmael, synowie Abrahama, pochowali go w pieczarze Makpela na polu Efrona,
syna Sochara Chittyty, w poblizu Mamre.
10
Na tym polu, ktore naby Abraham od
potomkow Cheta, zosta on pochowany
obok swej zony, Sary.
11
Po smierci Abrahama Bog bogosawi
jego synowi, Izaakowi. Izaak zamieszka w poblizu studni Lachaj-Roj.

Rdz 23 9 Izaak

Rdz 24,62

Potomstwo Izmaela
1 Krn 1,2931

Rdz 16,12

Rdz 24,1+

Oto potomkowie Izmaela, syna Abrahama, ktorego Abrahamowi urodzia Egipcjanka Hagar, niewolnica Sary.
13
Oto imiona synow Izmaela, imiona pochodzacych od nich potomkow: Nebajot
pierworodny syn Izmaela, Kedar, Adbeel,
Mibsam, 14 Miszma, Duma, Massa. 15 Chadad,
Tema, Jetur, Nafisz i Kedma.
16
Oto synowie Izmaela i takie sa zarazem
nazwy miejscowosci, w ktorych oni przebywali lub sie osiedlili dwunastu naczelnikow
ich szczepow.
17
A Izmael, majac sto trzydziesci siedem
lat, doszed do kresu swego zycia; umar
i poaczy sie ze swoimi przodkami.
18
Mieszka od Chawila az do Szur, lezacego
naprzeciw Egiptu, na drodze do Aszszuru.
Osiedlili sie tam: jeden [szczep] naprzeciw
drugiego, gotowi do napasci.
12

40

to przytrafia? Posza wiec zapytac o to Pana,


23
a Pan jej powiedzia:
Dwa narody sa w twym onie,
dwa odrebne ludy wyjda z twych wnetrznosci;
jeden bedzie silniejszy od drugiego,
starszy bedzie suga modszego.
24
Kiedy nadszed czas porodu, okazao sie,
ze w onie jej byy bliznieta. 25 I wyszed
pierwszy syn czerwony, cay pokryty owosieniem, jakby paszczem; nazwano go wiec
Ezaw. 26 Zaraz potem ukaza sie brat jego
trzymajacy Ezawa za piete; dano mu przeto
imie Jakub. Izaak mia lat szescdziesiat, gdy
mu sie oni urodzili.
27
A gdy chopcy urosli, Ezaw sta sie zrecznym mysliwym, zyjacym w polu. Jakub zas
by czowiekiem spokojnym, mieszkajacym
w namiocie. 28 Izaak kocha Ezawa, bo lubi
potrawy z upolowanej zwierzyny; Rebeka
natomiast kochaa Jakuba.

Oz 12,4

Ezaw odstepuje prawo pierworodztwa

29
Gdy pewnego razu Jakub gotowa jakas
potrawe, nadszed z pola Ezaw bardzo znuzony 30 i rzek do Jakuba: Daj mi choc troche
tej czerwonej potrawy, jestem bowiem znuzony. Dlatego nazwano go Edom. 31 Jakub
odpowiedzia: Odstap mi najpierw twoj
przywilej pierworodztwa! 32 Rzek Ezaw:
Skoro niemal umieram [z godu], coz mi po
pierworodztwie? 33 Na to Jakub: Zaraz mi
przysiegnij! Ezaw mu przysiag i tak odstapi
III. HISTORIA IZAAKA I JAKUBA
swe pierworodztwo Jakubowi. 34 Wtedy Jakub
poda Ezawowi chleb i gotowana soczeNarodziny Ezawa i Jakuba
wice. Ezaw najad sie i napi, a potem wsta
19
Oto dzieje potomkow Izaaka, syna Abra- i oddali sie. Tak to Ezaw zlekcewazy przyhama.
wilej pierworodztwa.
Abraham by ojcem Izaaka. 20 Izaak mia
czterdziesci lat, gdy wzia sobie za zone
Rebeke, corke Betuela, Aramejczyka z Paddan-Aram, siostre Labana Aramejczyka.
21
Izaak modli sie do Pana za swa zone,
gdyz bya ona niepodna. Pan wysucha go
i Rebeka, zona Izaaka, staa sie brzemienna. 25,23 Por. przyp. do 4,5. Walka dzieci w onie
22
A gdy walczyy z soba dzieci w jej onie, matki zapowiada wrogosc dwoch bratnich ludow:
pomyslaa: Jesli tak bywa, to czemu mnie sie Edomitow, potomkow Ezawa, i Izraelitow, potom-

25,12-18 Potomkowie Izmaela (17,20) to szczepy


w Arabii ponocnej.
25,19-28 Opowiesc jahwistyczna, ramy chronologiczne jednak dodane za tradycja kapanska (w.
19-20.26b).
25,22 czemu mnie sie to przytrafia? BJ: Jesli tak
jest, to po co zyc?. zyc, za przekadem syr.
W tekscie hebr. pominiete.
zapytac... Pana. Co do sposobow r a d z e n i a
s i e J a h w e zob. Wj 33,7+ i 1 Sm 14,41+. Tu moze chodzic tylko o przyjscie w miejsce swiete, gdzie
sie objawia Jahwe.

Rdz 4,5+;
Ml 1,2-5;
Rz 9,12

kow Jakuba. Edomici (Lb 20,23+) zostali poddani


(2 Sm 8,13-14), a odzyskali wolnosc ostatecznie dopiero za Jorama, krola judzkiego, w po. IX w.
(2 Krl 8,20-22).
25,26 Etymologie ludowe: Ezaw jest czerwony,
'admon, i bedzie nazwany Edomem (w. 30;
36,1.8); jest jak paszcz z wosow, se`ar, i zamieszka
kraine Se`ir (Lb 24,18). Jakub, Ja`aqob, zosta tak
nazwany, poniewaz trzyma piete, `aqeb, swego
blizniego brata, jednak wedug 27,36 i Oz 12,4 nosi
on to imie, bo oszuka, `aqab, swego brata. W rzeczywistosci imie to, bedace skrotem Ja`aqob-'El,
znaczy prawdopodobnie: Niech Bog cie ochrania.
25,30 Poniewaz zjad potrawe koloru czerwonego,
'adom, nowa gra sow.

Pwt 21,17

Hbr 12,16

KSIEGA RODZAJU

41
=Rdz 12,1020;
=Rdz 20

Rdz 12,1

Rdz 22,17-18;
Rdz 12,7+;
Rdz 12,3+

Izaak w Gerarze

26

Gdy w kraju nasta god, drugi z kolei


po tym, ktory by za czasow Abrahama, Izaak powedrowa do Abimeleka, krola
filistynskiego, do Geraru. 2 Ukaza mu sie
bowiem Pan i rzek: Nie idz do Egiptu, lecz
zatrzymaj sie w tym kraju, ktory ci wskaze.
3
Zamieszkaj w tym kraju, a Ja bede z toba,
bede ci bogosawi. Bo tobie i twemu potomstwu oddaje wszystkie te ziemie i dotrzymam
przysiegi, ktora daem twojemu ojcu, Abrahamowi, 4 ze rozmnoze potomstwo twe jak
gwiazdy na niebie oraz dam twojemu potomstwu wszystkie te ziemie. Wszystkie ludy
ziemi beda sobie zyczyc szczescia [takiego,
jakie jest udziaem] twego potomstwa, 5 dlatego ze Abraham by mi posuszny przestrzega tego, co mu poleciem: moich nakazow, praw i pouczen.
6
Tak wiec Izaak zamieszka w Gerarze.
7
A kiedy okoliczni mieszkancy pytali go
o jego zone, odpowiedzia: Jest ona moja
siostra. Ba sie bowiem mowic: To moja
zona, gdyz mysla sobie: Jeszcze gotowi
mnie zabic z powodu Rebeki. Bya ona
bowiem bardzo piekna.
8
Gdy tak mieszka tam juz duzszy czas,
pewnego razu Abimelek, krol filistynski, wygladajac przez okno, dostrzeg Izaaka usmiechajacego sie czule do Rebeki jako do zony.
9
Wezwa wiec Abimelek Izaaka i rzek:
Przeciez to jest twoja zona. Dlaczego mowies: Jest ona moja siostra? Odpowiedzia mu
Izaak: Mowiem tak, aby przez nia nie
postradac zycia. 10 A na to Abimelek: Czemu z nami tak postapies? Niewiele brakowao, aby ktorys z mych poddanych zy
z twoja zona, a wtedy obciazybys nas
wina! 11 Abimelek wyda wiec wszystkim
swym poddanym takie rozporzadzenie: Ktokolwiek sie tknie tego czowieka lub jego
zony, z pewnoscia poniesie smierc.
12
Przebywajac w tym kraju, zasia Izaak
ziarno i doczeka sie w owym roku stokrot1

26,1-35 Izaak wystepuje tylko w historii swego ojca (rozdz. 21; 22; 24) i swoich synow (25,19-28; 27;
28,1-9; 35,27-29). Tylko ten jeden rozdzia, 26, w zasadzie jahwistyczny z wyjatkiem w. 34-35, ktore sa
kapanskie, dotyczy wprost jego osoby. Trzy tu opowiedziane epizody maja jednak paralele w historii
Abrahama. Wiaze je w jedno postac Abimeleka,
krola Geraru (por. 20,2), i Filistynow (por. przyp.
21,22). Pierwszy epizod jest rownolegy do 12,10-20
i do rozdz. 20 (zob. odpowiednie przyp.); trzecia
prezentacja tego samego watku najbardziej dyskretna.
26,8 Izaak (Jicchaq) piesci (mecacheq) Rebeke.
Jeszcze jedna gra sow podobnie jak w 21,9 (por.
17,17; 18,12n; 21,6).

26, 125

nego plonu, gdyz Pan mu pobogosawi.


13
I tak stawa sie on coraz bardziej zasobny,
az dorobi sie wielkiego majatku. 14 Mia
liczne stada drobnego i wiekszego byda
oraz wiele suzby.
Studnie miedzy Gerarem a Beer-Szeba

Totez Filistyni z zazdrosci 15 zasypali ziemia


wszystkie studnie, ktore niegdys wykopali
sudzy jego ojca, Abrahama. 16 Sam zas Abimelek rzek do Izaaka: Odejdz od nas, bo
jestes zamozniejszy niz my! 17 Izaak oddali
sie wiec stamtad i rozbiwszy namioty w dolinie
Geraru, tam osiad. 18 I zacza oczyszczac
studnie, ktore niegdys wykopano za zycia
Abrahama, jego ojca, a ktore Filistyni po
smierci Abrahama zasypali, i przywroci im
takie nazwy, jakie niegdys ponadawa jego
ojciec. 19 A gdy sudzy Izaaka, kopiac w owej
dolinie studnie, natrafili na bijace zrodo,
20
pasterze z Geraru wszczeli sprzeczke z pasterzami Izaaka i mowili: To dla nas ta
woda! Studnie te nazwa on Esek, bo
swarzyli sie z nim o nia. 21 Potem wykopali
inna studnie, i znow powsta o nia spor; totez
da jej nazwe Sitna. 22 Izaak przenios sie wiec
na inne miejsce i wykopa jeszcze inna studnie. O te studnie juz nie byo sporow. Izaak
da jej nazwe Rechobot, mowiac: Teraz da
nam Pan swobodna przestrzen, abysmy sie
rozmnazali w tym kraju. 23 Potem wyruszy
Izaak do Beer-Szeby. 24 I zaraz pierwszej nocy
ukaza mu sie Pan i rzek:
Ja jestem Bogiem twego ojca, Abrahama.
Nie lekaj sie, bo Ja bede z toba.
I bede ci bogosawi, rozmnazajac twoje
potomstwo
przez wzglad na suge mego, Abrahama.
25
Izaak zbudowa wiec tam otarz i wzywa
imienia Pana. Rozbi tez tam swoj namiot,
a sudzy Izaaka wykopali tam studnie.

26,18 ktore niegdys wykopano za zycia Abrahama. Tak tekst hebr. W BJ: ktore wykopali sudzy
jego ojca Abrahama, za przekadami starozytnymi.
26,19 W Rdz przypisuje sie patriarchom, pasterzom trzod, wykopanie wielu studzien. Przy studni
Jakuba w Sychem (nie wymienionej w Rdz)
Chrystus objawi Samarytance nauke o prawdziwej
wodzie zywej (J 4,1+).
26,22 `Eseq znaczy sprzeczka, Sitnah oskarzenie, Rechobot wolne przestrzenie.
26,24 Religia patriarchow jest ze swej istoty religia Boga ojcow (28,13; 31,5; 32,10; itd.) az do momentu, kiedy objawi On swoje imie: Jahwe (Wj
3,13-15). To religia nomadow: ten Bog nie jest panem jakiegos terytorium, On sie objawi protoplascie grupy, ktora ochrania i prowadzi (por. juz 12,1
az do 46,3-4), jemu zas daje obietnice potomstwa
i ziemi (rozdz. 15).

=Rdz 21,2531

Rdz 4,26+

26, 26 27, 26
=Rdz 21,2233

Rdz 36,1-5

Rdz 24,3n;
Rdz 28,1n

KSIEGA RODZAJU

Przymierze z Abimelekiem

Potem przybyli z Geraru Abimelek


i Achuzat, jeden z przyjacio Abimeleka,
oraz dowodca wojska, Pikol. 27 Izaak rzek
do nich: Czemu przybywacie do mnie, przeciez znienawidziliscie mnie i kazaliscie mi sie
od was oddalic? 28 Oni zas odpowiedzieli:
Widzac, ze Pan jest z toba, postanowilismy,
aby istniaa miedzy nami, czyli miedzy toba
a nami, umowa. Chcemy z toba zawrzec
przymierze, 29 ze nie uczynisz nam nic zego,
jak i my nie skrzywdzilismy ciebie, wyswiadczajac ci tylko dobro, i pozwolilismy ci spokojnie odejsc. Niechaj ci wiec teraz Pan
bogosawi! 30 Izaak wyprawi im uczte, oni
zas jedli i pili. 31 Nazajutrz rano zozyli sobie
nawzajem przysiege, po czym Izaak ich pozegna i rozstali sie w zgodzie.
32
A gdy tego dnia sudzy Izaaka przyniesli
mu wiadomosc o studni, ktora wykopali,
mowiac: Znalezlismy wode, 33 nazwa on te
studnie Szibea. Dlatego to miasto nosi po dzis
dzien nazwe Beer-Szeba.
26

Chittyckie zony Ezawa


34
Gdy Ezaw mia czterdziesci lat, wzia za
zone Jehudit, corke Chittyty Beeriego, oraz
Bosmat, corke Chittyty Elona. 35 Byy one
powodem zgryzoty Izaaka i Rebeki.

Jakub wyudza bogosawien stwo Izaaka

27

Rdz 25,28

1
Gdy Izaak zestarza sie i jego oczy
stay sie tak sabe, ze juz niedowidzia,
zawoa na Ezawa, swego starszego syna:
Synu moj! 2 A kiedy ten odezwa sie: Jestem, Izaak rzek: Oto zestarzaem sie i nie
znam dnia mojej smierci. 3 Wez wiec teraz
przybory mysliwskie, twoj koczan i uk, idz
na owy i upoluj cos dla mnie. 4 Potem przyrzadz mi smaczna potrawe, jaka lubie, podaj
mi ja, abym jad i abym ci pobogosawi,
zanim umre.
5
Rebeka syszaa, co Izaak mowi do swego
syna, Ezawa. Gdy wiec Ezaw poszed juz na
owy, aby przyniesc cos z upolowanej zwierzyny, 6 rzeka do swego syna, Jakuba: Sy-

26,33 Szibea. Tak tekst hebr. (szibe`a, siedem).


W BJ propozycja czytania szeba` (albo szebu`ah),
przysiega, zgodnie z grec. i z kontekstem (por.
21,28-30+).
27,1-45 Opowiesc jahwistyczna wychwalajaca
przebiegosc Jakuba, zagodzona jednak w redakcji koncowej dyskretna krytyka sprytu Rebeki
i wspoczuciem wzgledem Ezawa. Kamstwo, o ktorym tu mowa, w ramach moralnosci bardzo jeszcze
nierozwinietej i niedoskonaej, w tajemniczy sposob
suzy dziaaniu Boga, w wolnym wyborze przedkadajacego Jakuba nad Ezawa (25,23; por. Ml 1,2n;
Rz 9,13).

42

szaam, jak ojciec rozmawia z twoim bratem,


Ezawem, i da mu takie polecenie: 7 Przynies
dla mnie cos z polowania i przyrzadz smaczna
potrawe, abym jad i pobogosawi cie wobec
Pana przed smiercia. 8 Teraz wiec, synu moj,
posuchaj mego polecenia, ktore ci daje. 9 Idz,
wez dla mnie z trzody dwa dorodne kozleta,
ja zas przyrzadze z nich smaczna potrawe dla
twego ojca, taka, jaka lubi. 10 Potem mu
zaniesiesz, on zje i w zamian za to udzieli ci
przed smiercia bogosawienstwa.
11
Ale Jakub rzek do swej matki: Przeciez
moj brat, Ezaw jest owosiony, ja zas gadki.
12
Jesli sie mnie dotknie moj ojciec, bedzie
wygladao tak, jak gdybym z niego zartowa,
i wtedy moge sciagnac na siebie przeklenstwo
zamiast bogosawienstwa. 13 Rzeka mu matka: Niech na mnie spadnie to przeklenstwo
dla ciebie, moj synu! Tylko posuchaj mnie,
idz i przynies mi [kozleta]. 14 Poszed wiec,
wzia i przynios [je] swej matce; ona zas
przyrzadzia z nich smaczna potrawe, taka,
jaka lubi jego ojciec. 15 Potem Rebeka wziea
szaty Ezawa, swego starszego syna, najlepsze,
jakie miaa u siebie, ubraa w nie Jakuba,
swojego modszego syna, 16 i skorkami kozlat
owinea mu rece i nieowosiona szyje. 17 Po
czym daa Jakubowi owa smaczna potrawe,
ktora przygotowaa, i chleb. 18 Jakub, wszedszy do swego ojca, rzek: Ojcze moj!
A Izaak: Sysze; ktorys ty jest, synu moj?
19
Odpowiedzia Jakub ojcu: Jestem Ezaw,
twoj syn pierworodny. Uczyniem, jak mi
polecies. Podnies sie, siadz i zjedz potrawe
z upolowanej przeze mnie zwierzyny, i pobogosaw mi! 20 Izaak rzek do syna: Jakze tak
szybko moges cos upolowac, moj synu?
A Jakub na to: Pan, Bog twoj, sprawi, ze
tak mi sie wasnie trafio. 21 Wtedy Izaak
rzek do Jakuba: Zbliz sie, abym dotknawszy
ciebie, mog sie upewnic, czy to moj syn,
Ezaw, czy nie. Jakub przyblizy sie do swego
ojca, Izaaka, a ten, dotknawszy go, rzek:
Gos jest gosem Jakuba, ale rece rekami
Ezawa! 23 Nie rozpozna jednak Jakuba,
gdyz jego rece byy owosione jak rece Ezawa. A majac udzielic mu bogosawienstwa,
24
zapyta go jeszcze: Ty jestes syn moj,
Ezaw? Jakub odpowiedzia: Ja jestem.
25
Rzek wiec [Izaak]: Podaj mi, abym zjad
to, co upolowaes, synu moj, i abym ci sam
pobogosawi. Jakub poda mu i on jad.
Przynios mu tez i wina, a on pi. 26 A potem
27,20 Takie powoywanie sie na Boga w kamstwie
nam sie wydaje bluznierstwem, mentalnosc wschodnia jednak nie widziaa w tym nic zego, gdyz
wszystko odnosia do Boga, pomijajac przyczyny
drugorzedne.

Rdz 25,25

43

Rdz 22,17-18;
Hbr 11,20

Rdz 25,23+

Rdz 25,26.
29-34;
Jr 9,3;
Oz 12,4;
Iz 43,27

KSIEGA RODZAJU

jego ojciec, Izaak, rzek do niego: Zbliz sie


i pocauj mnie, moj synu! 27 Jakub zblizy sie
i pocaowa go. Gdy Izaak poczu won jego
szat, dajac mu bogosawienstwo, mowi:
Oto won mego syna jak won pola, ktore
pobogosawi Pan!
28
Niechaj tobie Bog uzycza rosy z niebios
i zyznosci ziemi,
obfitosci zboza i moszczu winnego.
29
Niechaj ci suza ludy
i niech ci pokon oddaja narody.
Badz panem twoich braci
i niech ci pokon oddaja synowie twej
matki!
Kazdy, kto bedzie ci zorzeczy, niech bedzie przeklety.
Kazdy, kto bedzie cie bogosawi, niech
bedzie bogosawiony!
30
Gdy Izaak wypowiedzia swe bogosawienstwo nad Jakubem i gdy ten tylko co
odszed od niego, wroci z owow brat Jakuba,
Ezaw. 31 I on takze przyrzadzi ulubiona potrawe ojca, zanios mu ja i rzek do niego:
Podnies sie, moj ojcze, i jedz to, co twoj syn
upolowa, abys mi udzieli bogosawienstwa! 32 Izaak go zapyta: Kto ty jestes?
A on odpowiedzia: Jam syn twoj pierworodny, Ezaw! 33 Izaak bardzo sie zatrwozy i rzek: Kim wiec by ten, ktory upolowa
zwierzyne i przynios mi, a ja jadem ja, zanim
ty wrocies, i pobogosawiem mu? Przeciez
to on otrzyma bogosawienstwo!
34
Gdy Ezaw usysza te sowa swojego ojca,
podnios gosny, peen goryczy lament i rzek
do ojca: Daj i mnie bogosawienstwo, moj
ojcze! 35 Izaak powiedzia: Przyszed podstepnie brat twoj i zabra twoje bogosawienstwo! 36 A wtedy Ezaw: Nie darmo dano
mu imie Jakub! Dwukrotnie mnie juz podszed: pozbawi mnie mego przywileju pierworodztwa, a teraz odebra za mnie bogosawienstwo. I zapyta: Czy nie zachowaes
dla mnie bogosawienstwa? 37 Izaak na te
sowa odrzek Ezawowi: Skoro uczyniem go
twoim panem, wszystkich zas jego krewnych
jego sugami, i zapewniem mu obfitosc
27,27 To bogosawienstwo, ktore Jakubowi, pasterzowi, obiecuje szczescie rolnika, jak rowniez bogosawienstwo Ezawa (w. 39-40) odnosza sie nie do
samych tych patriarchow, ale do ludow, ktore sie od
nich wywodza.
27,33 a ja jadem ja. Tekst hebr.: a ja jadem
z wszystkiego. BJ: a ja w zaufaniu jadem, na zasadzie domysu.
to on otrzyma bogosawienstwo! Bogosawienstwa (i przeklenstwa) raz wypowiedziane sa skuteczne i nieodwoalne.
27,36 przywileju pierworodztwa... bogosawienstwo. Gra sow miedzy prawem pierworodztwa,
bekorah, a bogosawienstwem, berakah.

27, 26 28, 2

zboza oraz moszczu, to coz moge dla ciebie


uczynic, moj synu? 38 Lecz Ezaw rzek do
ojca: Czyz miabys tylko jedno bogosawienstwo, moj ojcze? Pobogosaw takze
i mnie, ojcze moj! I Ezaw rozpaka sie
w gos. 39 Na to Izaak taka da mu odpowiedz:
Nie bedzie zyzny kraj, w ktorym zamieszkasz,
bo nie bedzie tam rosy z nieba.
40
Z miecza zyc bedziesz i bedziesz suga
twego brata!
A gdy pragnienie wolnosci owadnie toba,
zrzucisz jego jarzmo z twej szyi.
41
Ezaw znienawidzi Jakuba z powodu bogosawienstwa, ktore [ten] otrzyma od ojca,
i taki powzia zamiar: Gdy nadejda dni zaoby po moim ojcu, zabije mego brata, Jakuba.
42
Kiedy Rebeka dowiedziaa sie o tym, co
mowi Ezaw, jej starszy syn, kazaa zawoac
Jakuba i rzeka mu: Ezaw, twoj brat, zamierza cie zabic. 43 Posuchaj wiec mnie, synu
moj: przygotuj sie i uchodz do brata mego,
Labana, do Charanu. 44 Pozostan tam przez
jakis czas, dopoki nie usmierzy sie gniew twego brata. 45 A gdy juz przestanie on gniewac
sie na ciebie i zapomni, co mu uczynies, wtedy dam ci znac i sprowadze cie stamtad. Czemu miaabym was obu jednoczesnie stracic?
Izaak posya Jakuba do Labana

Rebeka mowia do Izaaka: Sprzykrzyo


mi sie zycie z tymi corkami Cheta. Jezeli
jeszcze Jakub wezmie sobie zone z corek
Cheta, czyli jedna z tych kobiet, ktore sa
w tym kraju, to juz nie bede miaa po co zyc!
1
Wtedy Izaak zawoa Jakuba, pobogosawi go i tak mu nakaza: Nie
bierz sobie zony sposrod mieszkanek Kanaanu. 2 Idz do Paddan-Aram, do rodziny Betuela, ojca twej matki, i wez sobie tam za zone
46

28

27,38 Przed I Ezaw... w BJ dodane: Izaak jednak milcza, za grec. W tekscie hebr. pominiete.
27,40 Ezaw (tzn. jego pokolenie) zamieszka poza
urodzajna Palestyna (w tumaczeniu Wulgaty jest
oczywisty nonsens) i bedzie poddany Jakubowi
(oraz jego potomstwu, 2 Sm 8,13-14). Wszystko zostao dane jego bratu (w. 37), a jedynym bogosawienstwem, jakie pozostaje jemu, to zyc z miecza
z grabiezy i ze zbojectwa.
Koncowe zdanie tego wiersza, w BJ nie zrytmizowane, mogo zostac dodane po wyzwoleniu sie Edomitow (2 Krl 8,20-22). Tumaczenie zrzucisz jarzmo niepewne.
27,45 Ezaw tez zginaby jako morderca, na mocy
prawa o pomscie krwi (Lb 35,19+).
27,46 28,5 Ekwiwalent do 27,41-45 wedug tradycji kapanskiej. Pomijajac szokujaca historie
z rozdz. 27, podano inny powod wyruszenia Jakuba
do Mezopotamii. Nalezy zwrocic uwage na znak
rownosci postawiony miedzy corkami Cheta (w. 46)
a corkami Kanaanu (28,1).

=Rdz 27,4628,5

Mdr 10,10

Rdz 24,29

=Rdz 27,4145

28, 3 29, 7
Rdz 17,1+;
Rdz 17,4-5

KSIEGA RODZAJU

jedna z corek Labana, twego wuja. 3 A Bog


Wszechmocny bedzie ci bogosawi. Uczyni
cie podnym i da ci liczne potomstwo, tak ze
staniesz sie praojcem wielu szczepow. 4 Bogosawienstwo, [otrzymane przez] Abrahama,
da rowniez tobie i twojemu potomstwu, abys
posiad na wasnosc kraj, w ktorym przebywasz, a ktory Bog odda niegdys Abrahamowi. 5 Po czym Izaak wyprawi Jakuba w droge
i ten poszed do Paddan-Aram do Labana,
syna Betuela Aramejczyka, brata Rebeki
matki Jakuba i Ezawa.
Kolejne mazen stwo Ezawa

Rdz 25,12-13

Mdr 10,10

6
A Ezaw zobaczy, ze Izaak da bogosawienstwo Jakubowi i wysa go do Paddan-Aram, aby sobie tam wybra zone, a bogosawiac go, tak mu nakaza: Nie bierz sobie
zony sposrod mieszkanek Kanaanu! 7 i ze
Jakub usucha ojca i matki, i uda sie do
Paddan-Aram. 8 Gdy zobaczy Ezaw, ze
mieszkanki Kanaanu nie podobaja sie jego
ojcu, Izaakowi, 9 poszed do Izmaelitow i oprocz zon, ktore juz mia, wzia sobie za zone
Machalat, jedna z corek Izmaela, syna Abrahama, siostre Nebajota.

Sen Jakuba
10
Kiedy Jakub, wyszedszy z Beer-Szeby,
wedrowa do Charanu, 11 trafi na jakies
miejsce i tam sie zatrzyma na nocleg, gdyz
sonce juz zaszo. Wzia wiec z tego miejsca
kamien i podozy go sobie pod gowe, uka-

28,6-9 W tych wierszach kontynuacja zroda kapanskiego.


28,10-22 acza sie tu tradycje elohistyczna: pojawienie sie we snie drabiny (raczej niz schodow)
prowadzacej do nieba idea mezopotamska, ktora
symbolizoway wielopietrowe wieze, tzw. zikkuraty
(w. 12 i 17) slub Jakuba i zaozenie sanktuarium
w Betel (w. 18, 20, 21a, 22), oraz jahwistyczna: objawienie sie Jahwe, ponawiajacego obietnice dane
Abrahamowi i Izaakowi, Jahwe, ktorego rowniez
Jakub uznaje za swego Boga (w. 13-16, 19, 21b).
Obydwie tradycje podkreslaja prestiz sanktuarium
w Betel (1 Krl 12,29-30+). Wielu Ojcow Koscioa
za Filonem widziao w drabinie Jakuba obraz
Opatrznosci Bozej, realizowanej na ziemi poprzez
posugiwanie anioow. Dla innych bya ona prefiguracja Wcielenia Sowa, mostu przerzuconego miedzy niebem i ziemia. W. 17 zosta wykorzystany w liturgii mszalnej swieta Poswiecenia Koscioa.
28,18 Kamien taki wskazuje miejsce obecnosci
Bozej, staje sie bet 'El, domem Bozym, co wyjasnia nazwe Betel, jego w akcie kultu namaszcza sie
oliwa. Takie praktyki jednak, powszechne w religii
kananejskiej i we wszystkich spoecznosciach semickich, zostay pozniej zakazane przez Prawo i Prorokow (zob. Wj 23,24). Nawet tutaj obok idei mieszkania Bozego wystepuje idea bardziej uduchowiona: Betel jest brama nieba, w ktorym przebywa
Bog (por. 1 Krl 8,27).

44

dajac sie do snu na tym wasnie miejscu. 12 We


snie ujrza drabine oparta na ziemi, siegajaca
swym wierzchokiem nieba, oraz anioow
Bozych, ktorzy sie wspinali i schodzili po
niej na do. 13 A oto Pan sta nad nim i mowi:
Ja jestem Pan, Bog Abrahama i Bog Izaaka.
Ziemie, na ktorej lezysz, oddaje tobie i twemu
potomstwu. 14 A potomstwo twe bedzie tak
liczne jak proch ziemi, ty zas rozprzestrzenisz
sie na zachod i na wschod, na ponoc i na
poudnie; wszystkie plemiona ziemi otrzymaja bogosawienstwo przez ciebie i przez
twych potomkow. 15 Ja jestem z toba i bede
cie strzeg, gdziekolwiek sie udasz; a potem
sprowadze cie do tego kraju. Bo nie opuszcze
cie, dopoki nie spenie tego, co ci obiecuje.
16
A gdy Jakub zbudzi sie ze snu, pomysla:
Prawdziwie Pan jest na tym miejscu, a ja nie
wiedziaem. 17 I zdjety trwoga rzek: O,
jakze miejsce to przejmuje groza! Prawdziwie
jest to dom Boga i brama do nieba!
18
Wstawszy wiec rano, wzia ow kamien,
ktory podozy sobie pod gowe, postawi go
jako stele i rozla na jego wierzchu oliwe.
19
I da temu miejscu nazwe Betel. Natomiast pierwotna nazwa tego miejsca bya Luz.
20 Po czym zozy taki slub: Jezeli Pan Bog
bedzie ze mna, strzegac mnie w drodze,
w ktora wyruszyem, jezeli da mi chleb do
jedzenia i ubranie do okrycia sie 21 i jezeli
wroce szczesliwie do domu mego ojca, Pan
bedzie moim Bogiem. 22 Ten zas kamien,
ktory postawiem jako stele, bedzie domem
Boga. Z wszystkiego, co mi dasz, bede Ci
skada w ofierze dziesiecine.

J 1.51

Rdz 12,2n;
Rdz 13,14n;
Rdz 15,5n;
Rdz 18,18;
Rdz 22,17n;
Rdz 26,4;
Rdz 12,3+

Wj 19,12+

Wj 23,24+

Rdz 35,6;
Rdz 48,3;
Sdz 1,23

Am 4,4

Jakub przybywa do Labana

29

1
Jakub, wyruszywszy w dalsza droge,
powedrowa do ziemi synow Wschodu. 2 Tam ujrza studnie w polu i trzy stada
owiec wylegujacych sie woko niej; z tej bowiem studni pojono stada. Wielki zas kamien
przykrywa jej otwor. 3 Totez gromadzono tu
wszystkie stada i wtedy dopiero odsuwano
kamien znad otworu studni, a po napojeniu
owiec przesuwano go znow na dawne miejsce
nad otwor studni. 4 Jakub rzek do czekajacych tam pasterzy: Bracia moi, skad jestescie? Odpowiedzieli mu: Jestesmy z Charanu. 5 On zas pyta ich: Czy znacie Labana,
syna Nachora? Oni na to: Znamy.
6
I jeszcze zapyta ich: Czy dobrze sie miewa? Odpowiedzieli: Dobrze. Ale oto jego
corka, Rachela, nadchodzi z trzoda. 7 Wtedy
[Jakub] rzek: Poniewaz jeszcze jest jasny
dzien i nie czas zapedzac trzody, napojcie

29,1-14 Opowiesc jahwistyczna, ktora jest kontynuacja rozdz. 28 i ma takze zwiazek z 27,41-45.

Rdz 24,11n;
Wj 2,16n

45

KSIEGA RODZAJU

trzode i idzcie ja pasc. 8 Oni zas powiedzieli:


Nie mozemy poic, dopoki nie spedza wszystkich stad i nie odsuna kamienia znad otworu
studni, wtedy bedziemy poic owce. 9 Gdy
Jakub tak z nimi rozmawia, Rachela, ktora
bya pasterka, nadesza ze stadem owiec
swego ojca.
10
A gdy Jakub ujrza Rachele, corke Labana, brata swej matki, i trzode tegoz Labana,
podszed, odsuna kamien znad otworu studni
i napoi trzode Labana. 11 A potem ucaowa
Rachele i rozpaka sie w gos. 12 Kiedy zas
powiedzia Racheli, ze jest siostrzencem jej
ojca, synem Rebeki, pobiega i opowiedziaa
o tym swemu ojcu. 13 Gdy Laban usysza
nowine, ze to jest Jakub, jego siostrzeniec,
wybieg mu na spotkanie, obja go i ucaowa,
i wprowadzi go do swego domu. Wtedy to
Jakub opowiedzia Labanowi o wszystkim.
14
Laban rzek do Jakuba: Przeciez jestes
moja koscia i ciaem.

29, 834

mnie oszukaes? Laban odpowiedzia: Nie


ma tu u nas zwyczaju wydawania za maz
[corki] modszej przed starsza. 27 Badz przez
tydzien z ta, a potem dam ci druga, za ktora
jednak bedziesz u mnie suzy jeszcze siedem
nastepnych lat. 28 I Jakub tak zrobi: by
przez tydzien z Lea. Potem Laban da mu
corke swa, Rachele, za zone. 29 Racheli da
Laban rowniez swa niewolnice, Bilhe, aby jej
usugiwaa.
30
Jakub wiec zblizy sie do Racheli i kocha
ja bardziej niz Lee. I pozosta na suzbie
u Labana przez siedem nastepnych lat.
Dzieci Jakuba

31
Gdy Pan widzia, ze Lea zostaa odsunieta, otworzy jej ono; Rachela zas bya niepodna. 32 Lea poczea wiec i urodzia syna,
i daa mu imie Ruben, mowiac: Wejrza Pan
na moje upokorzenie; teraz maz moj bedzie
mnie miowa. 33 A gdy znow poczea i urodzia syna, rzeka: Usysza Pan, ze zostaam
Dwa mazen stwa Jakuba
odsunieta, i da mi jeszcze to dziecko; na34
A gdy Jakub przebywa u Labana miesiac, zwaa wiec je Symeon. Potem znow poczea
15
rzek do niego Laban: Czyz dlatego, ze i urodzia syna, i rzeka: Juz teraz maz moj
jestes moim krewnym, masz mi suzyc za przywiaze sie do mnie, bo urodziam mu
darmo? Powiedz mi wiec, jaka mam ci dac
zapate? 16 Mia zas Laban dwie corki; 29,27 Swietowanie zaslubin trwao siedem dni
starsza nazywaa sie Lea, a modsza Rache- (Sdz 14,12.17; por. Tb 8,20; 10,7).
la. 17 Oczy Lei byy czue, Rachela zas miaa dam ci druga. Mazenstwo z dwiema siostrami
piekna postac i mia powierzchownosc. zostao zabronione dopiero przez prawo Kp 18,18.
18
Poniewaz Jakub pokocha Rachele, rzek 29,31 30,24 W tym fragmencie, nalezacym do
do Labana: Bede ci suzy przez siedem lat tradycji jahwistycznej z paroma wstawkami elohistycznymi, pokolenia Izraela sa zwiazane z linia paza twa modsza corke, Rachele. 19 Laban triarcho
w poprzez dwanascioro dzieci Jakuba. To
powiedzia: Wole dac ja tobie niz komu jest najstarsza forma systemu dwunastu pokolen,
20
innemu. Pozostan wiec u mnie. I tak suzy ktora przejdzie przez wiele faz: tu, w tym pierwJakub za Rachele przez siedem lat, a wyday szym wykazie, liczbe te osiagnieto przez waczenie
mu sie one jak dni kilka, bo bardzo miowa Diny, pozniej zastapionej Beniaminem, ktory sie
urodzi w Kanaanie (35,16n). Lewi, stawszy sie poRachele.
koleniem kapanskim, zostanie zastapiony podwo21
Wreszcie rzek Jakub do Labana: Ponie- jeniem
Jozefa (Efraim i Manasses). Ten system, nawaz czas juz upyna, daj mi corke twa za wet w swojej najstarszej formie, mog powstac dozone, abym sie z nia poaczy. 22 Wtedy piero po osiedleniu sie w Kanaanie. Postacie dwuLaban, zaprosiwszy wszystkich mieszkancow nastu synow Jakuba, z ktorych wiekszosc nie odetej miejscowosci, wyprawi uczte. 23 A gdy graa zadnej roli w Rdz, a niektorzy nawet nie
nasta wieczor, Laban wzia corke swa, Lee, beda juz wspomniani, sa jedynie protoplastami ujuz pokolen (por. rozdz. 49).
i przyprowadzi ja do Jakuba, i ten zblizy sie ksztatowanych
29,31 odsunieta. W tekscie hebr. uzyte mocne so24
do niej. Da tez Laban tej swojej corce wo: znienawidzona, termin ten jednak okresla tu
niewolnice Zilpe.
tylko przykra sytuacje nielubianej zony w stadle po25
Rano Jakub zobaczy, ze ma przed soba ligamicznym.
Lee. Rzek wiec do Labana: Coz mi uczyni- 29,32 Rywalizacja Lei i Racheli suzy objasnieniu
es? Czyz nie za Rachele ci suzyem? Czemu imion wasnych etymologiami ludowymi, czesto

29,13 opowiedzia... o wszystkim. O swoich konfliktach z Ezawem (rozdz. 27).


29,15-30 Opowiesc jahwistyczna, podobnie jak
poprzednia, ktorej jest kontynuacja.
29,25 Podstep Labana i pomyke Jakuba tumaczy
zwyczaj istniejacy jeszcze dzis by narzeczona
miaa twarz zasonieta az do nocy poslubnej (por.
24,65).

bardzo niejasnymi: ra'a be`onj, widzia moja udreke Ruben; szama`, usysza Symeon; jillaveh,
przywiaze sie Lewi; 'odeh, bede sawic Juda; danann, przyzna mi racje Dan; niftal,
walczyem Neftali; gad, pomyslnosc Gad;
'oszer, moje szczescie, i 'iszszerun, beda mi
gratulowac Aser; sakar, najety za zapate, i sakar, zapata Issachar; jizbelen, uhonoruje
mnie Zabulon; 'asaf, zabrany, i josef, dodaj
Jozef.

29, 35 30, 33

KSIEGA RODZAJU

trzech synow; dlatego daa mu imie Lewi.


35
I jeszcze raz poczea, i urodziwszy syna,
rzeka: Tym razem bede sawic Pana; dlatego daa mu imie Juda. Po czym przestaa
rodzic.
1
Rachela zas, widzac, ze nie moze dac
Jakubowi potomstwa, zazdroscia swej
siostrze i rzeka do meza: Spraw, abym miaa
dzieci; bo inaczej przyjdzie mi umrzec! 2 Jakub rozgniewa sie na Rachele i odpar:
Czyz to ja, a nie Bog, odmawiam ci potomstwa? 3 Wtedy ona powiedziaa: Mam niewolnice Bilhe. Zbliz sie do niej, aby urodzia
dziecie na moich kolanach; chociaz w ten
sposob bede miaa od ciebie potomstwo.
4
Daa mu wiec swa niewolnice, Bilhe, za
zone, i Jakub zblizy sie do niej. 5 A gdy Bilha
poczea i urodzia Jakubowi syna, 6 Rachela
rzeka: Bog jako sedzia otoczy mnie opieka;
wysuchawszy mnie, da mi syna. Dlatego
nazwaa go Dan. 7 Niewolnica Racheli, Bilha,
znowu poczea i urodzia Jakubowi drugiego
syna. 8 Wtedy Rachela rzeka: Nadludzka
walke wiodam z siostra moja i zwyciezyam.
Przeto daa mu imie Neftali.
9
Ale i Lea, widzac, ze przestaa rodzic,
wziea swa niewolnice, Zilpe, i daa ja Jakubowi za zone. 10 Zilpa, niewolnica Lei, urodzia Jakubowi syna. 11 Wtedy Lea zawoaa:
Szczesliwie! i daa mu imie Gad. 12 A gdy
Zilpa, niewolnica Lei, urodzia Jakubowi drugiego syna, 13 Lea powiedziaa: Na szczescie!
Bo kobiety beda mnie zway szczesliwa.
Daa wiec mu imie Aser.
14
Pewnego razu Ruben, wyszedszy na pole,
gdy zeto pszenice, znalaz mandragory i przynios je swej matce, Lei. Wtedy Rachela
rzeka: Daj mi mandragory twojego syna.
15
A na to Lea: Czyz nie dosc, ze mi zabraas
meza, a jeszcze chcesz zabrac mandragory
mego syna? Rachela zawoaa: Niechaj
wiec spi z toba tej nocy za mandragory twego
syna! 16 A gdy Jakub wraca wieczorem
z pola, Lea wysza mu naprzeciw i rzeka:
Do mnie przyjdz, bo nabyam cie za mandragory mego syna. I spa z nia owej nocy.
17
Bog zas speni pragnienie Lei: poczea
i urodzia Jakubowi piatego syna. 18 I mowia:
Da mi Bog nagrode za to, ze oddaam swoja
niewolnice mezowi. Nazwaa wiec go Issachar. 19 A gdy Lea znow poczea i urodzia
szostego syna Jakubowi, 20 rzeka: Obdarowa mnie Bog wspaniaym darem, teraz bede

30

Rdz 16,2+

30,14 mandragory. Hebr. nazwa tej rosliny zostaa


utworzona od tego samego rdzenia, co rzeczownik
miosc. Starozytni przypisywali jej wasciwosci leczace oziebosc pciowa i niepodnosc. Tradycja powiazaa ja z narodzinami Jozefa.

46

juz miaa pierwszenstwo u mego meza, gdyz


urodziam mu szesciu synow! Daa wiec
synowi imie Zabulon. 21 Wreszcie urodzia
i corke, ktora nazwaa Dina.
22
A Bog zlitowa sie i nad Rachela; wysucha ja Bog i otworzy jej ono. 23 Gdy wiec
poczea i urodzia syna, rzeka: Zdja Bog ze
mnie hanbe! Dajac mu zas imie Jozef,
westchnea: Oby Pan doda mi jeszcze drugiego syna!
O wzbogaceniu sie Jakuba
25
Gdy Rachela urodzia Jozefa, Jakub rzek
do Labana: Zwolnij mnie, abym mog wrocic
do kraju, w ktorym mieszkaem. 26 Daj mi
moje zony, za ktore ci suzyem, oraz dzieci,
a odejde. Wiesz dobrze, jak ci suzyem.
27
Laban mu odpowiedzia: Obys mnie darzy
zyczliwoscia! Odgadem bowiem, ze Pan bogosawi mi dzieki tobie. 28 Po czym doda:
Ustal mi twoja zapate, a ja ci ja dam. 29 Jakub rzek do niego: Ty sam wiesz, jak ci
suzyem i jaki jest twoj dobytek dzieki mnie.
30
Miaes bowiem niewielki [majatek], zanim
przyszedem; odkad zas tu jestem, pomnozy
sie on bardzo i Pan ci bogosawi w slad za
mna. Jednak teraz musze sie zatroszczyc
i o moja rodzine. 31 A na to Laban: Coz
wiec mam ci dac? Jakub odpowiedzia: Nic
mi nie dasz! Uczyn mi tylko to, co ci powiem,
a bede nadal pas twe stada i bede sie nimi
opiekowa. 32 A wiec obejde dzisiaj wszystkie
twe stada; oddziele z nich wszystkie jagnieta
cetkowane, pstre i czarne sposrod owiec oraz
kozleta pstre i cetkowane sposrod koz. Niech
one beda moja zapata. 33 Po pewnym czasie
przemowi za mna moja uczciwosc. Gdy bowiem przyjdziesz, aby obejrzec to, co bedzie
mi sie nalezao jako zapata, wszystkie kozy,
ktore nie beda cetkowane ani pstre, oraz

30,27 Obys mnie darzy zyczliwoscia! Dos.: Jesli


znalazem aske w twoich oczach w tym miejscu
zdanie sie urywa i nalezaoby sie domyslic: posuchaj mnie.
30,32 W. 32-43 trudno zinterpretowac. Historia,
ktora moga powstac jedynie w srodowisku ponomadow, musi byc stara. W stadach na Wschodzie
owce sa na ogo biae, a kozy czarne. Jakub zada jako zapaty dla siebie zwierzat o bardzo rzadkim
ubarwieniu (czarnych owiec i koz majacych biae
plamy). Laban uwaza, ze zrobi dobry interes.
Sztuczki Jakuba sprowadzaja sie do nastepujacych
trzech rzeczy: 1o kozy (w. 37-39) parzac sie maja
przed oczyma patyki z biaymi nacieciami, co wpywa na formowanie sie embrionu; 2o owcom (w. 40
w BJ) w takiej sytuacji kaze patrzec na czarne kozy
stada; 3o do tych dziaan wybiera sztuki silne, Labanowi zostawiajac sabe i ich potomstwo. W ten sposob Jakub uczciwie mu sie rewanzuje.
cetkowane, pstre i czarne. Tak tekst hebr. W BJ
tylko: owce czarne, za grec.

47

KSIEGA RODZAJU

30, 33 31, 21

owce, ktore nie beda czarne, mozesz uwazac


za skradzione przeze mnie. Laban rzek:
Dobrze, niechaj bedzie tak, jak mowisz!
35
Ale jeszcze tego samego dnia Laban oddzieli wszystkie kozy cetkowane i pstre oraz
wszystkie kozy cetkowane i pstre; wszystkie,
ktore miay coskolwiek siersci biaej, oraz
owce czarne, i da je swym synom. 36 Ponadto
wyznaczy odlegosc, rowna trzem dniom
drogi, pomiedzy soba a Jakubem. A Jakub
pas pozostae owce Labana.
37
Jakub nazbiera sobie swiezych gaazek
topoli, drzewa migdaowego i platanu i pozdziera z nich kore w taki sposob, ze ukazay
sie na nich biae prazki. 38 Tak ostrugane
patyki umocowa przy korytach z woda, czyli
przy poidach, aby je miay przed soba trzody,
ktore przychodziy pic wode. Gdy bowiem
zwierzeta przychodziy pic wode, parzyy sie.
39
I tak parzyy sie zwierzeta z trzod przed
tymi patykami, i wskutek tego daway przychowek o siersci prazkowanej, pstrej i cetkowanej. 40 Jakub oddzieli wiec owce biae
i pedzi je przodem przed pstrymi i czarnymi,
jako stada Labana; dla siebie zas trzyma
stada osobno, nie aczac ich ze stadami Labana. 41 A przy tym Jakub umieszcza owe
ponacinane patyki na widocznym miejscu
przy poidach tylko wtedy, gdy miay sie
parzyc sztuki mocne; 42 gdy zas owce byy
sabe, patykow nie kad. W ten sposob sztuki
sabe miay sie dostac Labanowi, a mocne
Jakubowi.
43
Tak to sta sie Jakub czowiekiem bardzo
zamoznym; mia bowiem liczne trzody, a ponadto niewolnice, sugi, wielbady i osy.

broni mnie od krzywdy. 8 Gdy bowiem [ojciec wasz] mowi: Owce pstre beda twoja
zapata, wszystkie rodziy sie pstre; gdy zas
mowi: Cetkowane beda dla ciebie zapata
wszystkie rodziy sie cetkowane. 9 I tak Bog
wydzieli czesc dobytku ojca waszego i da ja
mnie. 10 Bo gdy nadchodzi czas parzenia sie
trzody, widziaem we snie, jak samce pokrywajace trzody byy pstre, cetkowane i aciate,
11
i wtedy anio Bozy woa na mnie we snie:
Jakubie, a gdy mu odpowiadaem: Sucham,
12
mowi: Spojrz i przypatrz sie: wszystkie
samce pokrywajace trzode sa pstre, cetkowane i aciate; widze bowiem, jak Laban z toba
postepuje. 13 Ja jestem Bog z Betel, gdzie
namascies stele i gdzie zozyes mi slub.
Teraz wiec gotuj sie do drogi, opusc ten kraj
i wroc do twej rodzinnej ziemi! 14 Na te
sowa Rachela i Lea rzeky do niego: Czy
mamy ponadto jakis udzia i dziedzictwo
w majatku naszego ojca? 15 Wszak obchodzi
sie z nami jak z obcymi, bo nie tylko wzia za
nas zapate, ale jeszcze obroci na swoj uzytek
nasza wasnosc. 16 Susznie wiec cae mienie,
ktore Bog oddzieli od mienia ojca naszego,
nalezy do nas i do naszych synow. Teraz wiec
czyn to wszystko, co Bog ci rozkaza!
17
Wtedy Jakub powzia postanowienie
i wsadzi swe dzieci i zony na wielbady.
18
Zabra wszystkie swe stada i caa majetnosc,
ktora zdoby majatek wasny, ktorego sie
dorobi w Paddan-Aram i ruszy w droge do
swego ojca, Izaaka, do kraju Kanaan. 19 Gdy
Laban poszed strzyc owce, Rachela skrada
mu posazki domowe. 20 Jakub zas wprowadzi
w bad Labana Aramejczyka, nie dajac mu
poznac po sobie, ze zamierza uciec. 21 Tak
Ucieczka Jakuba
wiec uciek on wraz z caym dobytkiem i roz1
Jakub sysza, jak synowie Labana poczynajac wedrowke, przeprawi sie przez
mowili: Jakub zabra wszystko, co rzeke, a potem skierowa sie w strone wyzyny
posiada nasz ojciec, i z mienia naszego ojca Gilead.
dorobi sie caego tego majatku. 2 I widzia
Jakub, ze Laban zmieni sie wobec niego i nie
by juz taki jak przedtem. 3 Wtedy Pan rzek 31,13 Ja jestem Bog z Betel. BJ: Ja, Bog, ktory
do Jakuba: Wroc do ziemi twych przodkow, ukazaem ci sie w Betel, uzupenienie za grec.
do twego kraju rodzinnego. Ja zas bede 31,15 W Gornej Mezopotamii istnia zwyczaj, ze
suma dana tesciowi przez narzeczonego bya czesz toba. 4 Jakub kaza Racheli i Lei przyjsc ciowo
zwracana zonie w trakcie trwania mazendo siebie na pole, do swej trzody 5 i powie- stwa. Laban w zadnej formie sumy tej nie zwroci,

dzia im: Widze po twarzy waszego ojca, ze natomiast jak tylko mog, wykorzystywa prace Janie jest on dla mnie taki jak dawniej, lecz Bog kuba.
mojego ojca by ze mna. 6 Wy same najlepiej 31,18 BJ: 17Jakub wsta, wsadzi swoje dzieci
18
wiecie, ze choc z caych si suzyem ojcu i swoje zony na wielbady i popedzi przed soba
swoje bydo z wszystkimi dobrami, ktore nawaszemu, 7 on jednak oszukiwa mnie i wie- cae
by, z bydem, ktore do niego nalezao i ktore naby
lokrotnie zmienia mi zapate; i tylko Bog w Paddan-Aram by pojsc do swego ojca, Izaaka,

31

Rdz 26,3;
Rdz 28,15

31,1-21 Opowiesc elohistyczna z nielicznymi wtretami jahwistycznymi (w. 1, 3, 21). Uwypukla ona
susznosc postepowania Jakuba i opieke Boza, czego nie byo widac w swieckiej opowiesci w rozdz.
30.

do kraju Kanaan. Fragment miedzy myslnikami


jest dodatkiem zroda kapanskiego.
31,19 posazki domowe. Hebr. terafm, mae idole
domowe. Wedug niektorych ich posiadanie dawao
tytu wasnosci, ale to nie jest pewne.
31,21 przez rzeke. Chodzi o Eufrat.

Rdz 16,7

Rdz 28,18-22

Sdz 17,5;
1 Sm 19,13;
2 Krl 23,24;
Oz 3,4

31, 2246

KSIEGA RODZAJU

Laban sciga Jakuba

A gdy na trzeci dzien Laban dowiedzia


sie, ze Jakub uszed, 23 zebra swych krewnych
i wyruszy za nim w poscig. Po siedmiu dniach
dogoni go na wyzynie Gilead. 24 Ale tejze
nocy Bog ukaza sie we snie Labanowi Aramejczykowi i rzek do niego: Bacz, abys
w rozmowie z Jakubem niczego od niego nie
zada. 25 Laban dogoni Jakuba, gdy ten
rozbi swe namioty na tej wyzynie. Laban
i jego krewni rowniez rozbili namioty na
wyzynie Gilead. 26 I wtedy Laban rzek do
Jakuba: Coz uczynies? Oszukaes mnie
i uprowadzies moje corki jak branki wojenne! 27 Czemu uciekes potajemnie i okrades
mnie? Nic mi nie powiedziaes, a przeciez
odprawibym cie z weselem: z piesniami, bebnami i cytrami! 28 Nawet nie daes mi ucaowac mych wnukow i mych corek. Oto postapies nierozsadnie! 29 Mogbym obejsc sie
z wami surowo, ale Bog ojca waszego tak mi
powiedzia ubiegej nocy: Bacz, abys w rozmowie z Jakubem niczego od niego nie zada.
30
Gdy juz jednak ruszyes w droge, bo teskno
byo ci bardzo za rodzina twego ojca, to
czemu skrades mi moje posazki? 31 Jakub
da Labanowi taka odpowiedz: Baem sie,
myslac, ze mi sia odbierzesz takze i twoje
corki. 32 Ten zas, u ktorego znajdziesz swoje
posazki, niech straci zycie! W obecnosci
krewnych naszych przeszukaj to, co jest przy
mnie, i zabierz sobie. Nie wiedzia bowiem
Jakub, ze to Rachela je skrada. 33 Wszed
wiec Laban do namiotu Jakuba, do namiotu
Lei i dwoch niewolnic, lecz nic nie znalaz.
Wyszedszy z namiotu Lei, wszed do namiotu
Racheli. 34 Rachela zas wziea przedtem posazki i wozya pod siodo wielbada, i na nich
usiada. A gdy Laban, przeszukawszy cay
namiot, nic nie znalaz, 35 rzeka do ojca:
Nie bierz mi tego za ze, panie moj, ze nie
moge wstac, gdyz mam kobieca przypadosc.
[Laban] przeszuka [namiot] i posazkow nie
znalaz.
36
Wtedy Jakub rozgniewa sie i zacza czynic gorzkie wyrzuty Labanowi tymi sowami:
Jakiz popeniem wystepek i jaka niepra22

Rdz 31,19;
Kp 15,19-20

31,22-42 Opowiesc elohistyczna, podobnie jak poprzednia (mozliwe, ze i tu znajduja sie pewne okruchy jahwistyczne (w. 27, 31, 38-40?)).
31,24 niczego od niego nie zada. Dos.: nie powiedzia ani dobra, ani za, tzn. nic mu nie powiedzia, i tak tez BJ.
31,25 i jego krewni. Ten zbedny dodatek, 'echajw,
czyni tekst hebr. niekompletnym. W BJ waczono
tu swoj namiot, 'oholo, na zasadzie domysu: i
Laban rozbi swoj namiot pod gora Gilead.
31,29 obejsc sie z wami... Bog ojca waszego. L. mn.
jak w tekscie hebr. W BJ l. poj. za sam. i grec.

48

wosc, ze mnie scigasz, 37 ze przetrzasasz


wszystkie moje rzeczy? Coz swojego znalazes wsrod tych rzeczy, ktore sa moimi? Pooz
to wobec moich i twoich krewnych i niech oni
powiedza, kto z nas ma susznosc! 38 Dwadziescia lat byem u ciebie. Twoje owce i kozy
nie roniy. Baranow z twojej trzody nie
jadaem. 39 Rozszarpanej [przez dzikie zwierze] sztuki nie przynosiem ci; dawaem za to
moja sztuke. Jesli ci cos zostao skradzione
czy to w dzien, czy w nocy, szukaes u mnie.
40
Bywao, ze dniem trawi mnie upa, a noca
chod spedza mi sen z powiek. 41 Takie byy
owe dwadziescia lat w suzbie u ciebie! Suzyem ci czternascie lat za dwie twoje corki,
a szesc lat za trzode. Ty zas wielokrotnie
zmieniaes mi zapate. 42 Gdyby Bog ojca
mego, Bog Abrahama Ten, ktorego z bojaznia czci Izaak, nie wspomaga mnie, to puscibys mnie teraz z niczym. Com wycierpia
i ilem sie napracowa rekami, Bog widzi! On
tez zeszej nocy zaswiadczy.
Ukad Jakuba z Labanem
43
Laban tak odpowiedzia Jakubowi:
Wprawdzie sa to moje corki i ich dzieci sa
moimi, trzoda moja trzoda, i wszystko, co tu
widzisz, jest moje, ale coz moge teraz uczynic
moim corkom albo ich dzieciom, ktore one
urodziy? 44 Zawrzyjmy zatem obaj przymierze i niech [to] bedzie swiadectwo [zgody]
miedzy mna a toba. 45 Wtedy Jakub wybra
jeden kamien i postawi jako stele, 46 a potem

31,39 Wedug Wj 22,12 pasterz by wolny od odpowiedzialnosci za rozszarpana sztuke byda, jesli
przynios jej szczatki (por. Am 3,12).
31,42 Ten, ktorego z bojaznia czci Izaak. Tumaczy sie tez: Przerazenie Izaaka. BJ: Krewny
Izaaka. Tytu Bozy, ktory pojawia sie jeszcze tylko
w w. 53 i znajduje uzasadnienie w jezykach arabskim i palmyrenskim.
31,43 32,3 Wydaje sie, iz poaczono tu dwie tradycje (jahwistyczna i elohistyczna): 1o traktat polityczny ustala granice miedzy Labanem i Jakubem
(w. 52), tzn. miedzy Aramem i Izraelem, z wyjasnieniem nazwy Galaad = Gale`ed, kopiec swiadectwa; 2o chodzi o jakas prywatna umowe dotyczaca
corek Labana danych Jakubowi (w. 50), z wyjasnieniem nazwy Mispa = czatownik (por. w. 49),
gdzie postawiono stele, macewe (maccebah). Mozliwe jednak, ze zamiast dwoch zrode mielibysmy tu
do czynienia z dwoma wyjasnieniami i tylko pozornie z dwiema nazwami, gdyz w podaniu ludowym
znaleziono punkt zaczepienia w jednej nazwie zozonej, Micpeh Galaad, miejscowosci znanej dzieki
Sdz 11,29, lezacej w Transjordanii, na poudnie od
Jabboku. Tekst zosta dodatkowo jeszcze pogmatwany wieloma glosami.
31,44 BJ: Chodzmy! Zawrzyjmy przymierze ja
i ty..., a to niech posuzy jako swiadectwo miedzy
mna a toba. Ze srodka zdania prawdopodobnie
wypady jakies sowa.

Wj 22,12

Rdz 31,24.29

KSIEGA RODZAJU

49

rzek do swych bliskich: Nazbierajcie kamieni! Zebrali wiec kamienie i uozyli z nich
kopiec, na ktorym zasiedli do posiku. 47 Laban nazwa to wzniesienie Jegar Sahaduta,
Jakub zas Galed. 48 Laban przy tym doda:
Niechaj ten pagorek bedzie odtad swiadectwem [zgody] miedzy mna a toba. Dlatego
nazwa go Galed 49 i Mispa, mowiac: Niechaj Pan stoi na strazy miedzy mna a toba,
gdy sie rozstaniemy! 50 Gdybys zle sie obchodzi z moimi corkami albo wzia sobie oprocz
nich inne zony, to choc nie bedzie nikogo
z ludzi miedzy nami, patrz: Bog bedzie
swiadkiem miedzy mna a toba! 51 I rzek
jeszcze Laban do Jakuba: Ten oto pagorek
z kamieni i ta stela, ktore ustawiem jako
swiadectwo [zgody] miedzy mna a toba,
52
beda swiadectwem, ze ani ja nie bede szed
obok tego pagorka do ciebie, ani ty nie
bedziesz szed obok tego pagorka lub steli
do mnie w zym zamiarze. 53 Bog Abrahama
i Bog Nachora, Bog ich przodkow, niechaj
bedzie naszym sedzia! Jakub zas przysiag
na Tego, ktorego z bojaznia czci Izaak, jego
ojciec.
54
A potem Jakub zabi na owej wyzynie
zwierzeta na ofiare, po czym zaprosi swych
krewnych na posiek. A gdy sie posilili,
uozyli sie do snu na tej wyzynie.
1
Nazajutrz rano Laban ucaowa
swych wnukow i swe corki, pobogosawi im i uda sie w powrotna droge do
siebie.
2
Jakub ruszy w dalsza droge.
A gdy go napotkali anioowie Boga, 3 ujrzawszy ich, rzek: Jest to oboz Bozy.
Nazwa wiec to miejsce Machanaim.

32
,

Jakub przygotowuje spotkanie z Ezawem


4
Stad Jakub wyprawi przed soba posow
do swego brata, Ezawa, do ziemi Seir, czyli
do kraju Edomu, 5 dajac im takie polecenie:
Tak powiedzcie panu memu, Ezawowi: To
mowi suga twoj, Jakub. Przebywaem u Labana i az do tego czasu byem nieobecny.

31,47 Jegar Sahaduta. Dokadne aram. tumaczenie hebr. Gal`ed, kopiec swiadectwa.
31,53 Bog ich przodkow. Glosa, nie wystepujaca
w niektorych rkpsach hebr. i w grec. W BJ pominieta. Wedug zwyczaju starozytnych traktatow bogowie jednej i drugiej strony zawierajacej przymierze sa wzieci na swiadkow.
32,3 Machanaim. Machaneh, oboz, wyjasnia nazwe Mahanajim. Znaczy ona wasciwie: dwa obozy, do czego aluzje w w. 8 i 11. W. 1-3 sa elohistyczne.
32,4-22 Jakub, doszedszy do kraju, gdzie mieszka
Ezaw, zabezpiecza sie na wszystkie strony, jak kazda karawana, zblizajaca sie do wrogiego kraju. Te
srodki ostroznosci sa przedstawione w dwojaki spo-

31, 46 32, 21

6
Nabyem sobie woy, osy, trzode, sugi
i niewolnice. Pragne wiec przez posow oznajmic o tym tobie, panie moj, abys mnie darzy
zyczliwoscia.
7
Posowie wrocili z taka wiadomoscia:
Szlismy do twego brata, Ezawa; ale on tez
juz idzie na twoje spotkanie z czterystu ludzmi. 8 Jakub przerazi sie tak bardzo, ze az mu
sie serce scisneo. Podzieli wiec ludzi, ktorych mia przy sobie, drobne i wieksze bydo
oraz wielbady na dwa obozy, 9 myslac sobie:
Jesli Ezaw uderzy na jeden oboz i pobije go,
przynajmniej drugi oboz ocaleje. 10 A potem
zacza sie modlic: Boze Abrahama i Boze
ojca mego, Izaaka, Panie, ktory mi nakazaes:
Wroc do twego kraju rodzinnego, gdzie bede
ci swiadczy dobro, 11 jestem niegodny wszystkich ask i caej wiernosci, jakie nieustannie
okazujesz Twemu sudze. Bo przeciez tylko
z laska w reku przeprawiem sie [kiedys]
przez Jordan, a teraz mam dwa obozy.
12
Racz wiec wybawic mnie z rak brata
mego, Ezawa, gdyz lekam sie go, aby gdy
przyjdzie, nie zabi mnie i matek z dziecmi.
13
Wszakze Tys powiedzia: Bede ci swiadczy
dobro i uczynie twe potomstwo [tak licznym],
jak ziarnka piasku na brzegu morza, ktorych
nikt policzyc nie zdoa.
14
A potem przenocowa na tym miejscu
i wzia z dobytku swego, jako dar dla brata
swego, Ezawa, 15 dwiescie koz i dwadziescia
kozow, dwiescie owiec i dwadziescia baranow, 16 trzydziesci dojnych wielbadzic wraz
z ich zrebietami, czterdziesci krow, dziesiec
woow, dwadziescia oslic i dziesiec oslat. 17 I
przekaza swym sugom kazde stado oddzielnie, mowiac: Bedziecie szli przede mna
w odstepach miedzy stadami. 18 Pierwszemu
zas sudze nakaza: Gdy cie spotka brat moj,
Ezaw, i zapyta: Czyim jestes suga, dokad
idziesz i czyje jest to, co jest przed toba?
19
odpowiedz: sugi twego, Jakuba; jest to dar
posany panu memu, Ezawowi, on zas sam
idzie za nami. 20 To samo nakaza Jakub
drugiemu, trzeciemu i wszystkim sugom,
ktorzy mieli pedzic stada: To, co wam powiedziaem, bedziecie mowili Ezawowi, gdy
go spotkacie, 21 dodajac: Suga twoj, Jakub,
idzie tuz za nami. Mysla bowiem: Przebagam go darem, ktory mnie wyprzedzi; a gdy
ja potem go zobacze, moze obejdzie sie ze

sob wedug tradycji jahwistycznej (w. 4-14a) i wedug elohistycznej (w. 14b-22). Obie tradycje sa zgodne co do pokornej postawy Jakuba wzgledem Ezawa: w tym zakresie opowiesc aczy sie z 27,41-45,
a dotyczy to rowniez sow w 25,27 i 27,40 na temat
charakterow obu braci.
32,8 wielbady. Tak tekst hebr. W BJ pominiete za
grec.

Rdz 31,3

Rdz 22,1617+;
Rdz 28,14

32, 22 33, 13

KSIEGA RODZAJU

mna askawie. 22 Wysa wiec ow dar przed


soba, a sam postanowi spedzic noc w obozowisku. 23 Ale jeszcze tej nocy wsta i zabrawszy
obie swe zony, dwie ich niewolnice i jedenascioro dzieci, przeprawi sie przez brod potoku
Jabbok. 24 A gdy ich przeprawi przez ten
potok, przenios rowniez [na drugi brzeg] to,
co posiada.
Wj 4,24-26;
Oz 12,4-6;
Mdr 10,12

Sdz 13,17n

Wj 33,20+

Walka z Bogiem
25
Gdy zas Jakub pozosta sam jeden, ktos
zmaga sie z nim az do wschodu jutrzenki, 26 a
widzac, ze nie moze go pokonac, dotkna jego
stawu biodrowego i wywichna Jakubowi ten
staw podczas zmagania sie z nim. 27 A wreszcie rzek: Pusc mnie, bo juz wschodzi zorza!
Jakub powiedzia: Nie puszcze cie, dopoki
mi nie pobogosawisz! 28 Wtedy [tamten] go
zapyta: Jakie masz imie? On zas rzek:
Jakub. 29 Powiedzia: Odtad nie bedziesz
sie zwa Jakub, lecz Izrael, bo walczyes
z Bogiem i z ludzmi i zwyciezyes. 30 Potem
Jakub rzek: Powiedz mi, prosze, jakie jest
Twe imie? Ale on odpowiedzia: Czemu
pytasz mnie o imie? i pobogosawi go na
owym miejscu.
31
Jakub da temu miejscu nazwe Penuel,
mowiac: Mimo ze widziaem Boga twarza
w twarz, jednak ocaliem me zycie. 32 Sonce

32,23-33 W tej tajemniczej opowiesci, bez watpienia jahwistycznej, chodzi o walke Jakuba z Bogiem
w sensie fizycznym ciaa z ciaem. Poczatkowo
wydaje sie, ze zwycieza Jakub, pozniej jednak role
sie odwracaja. Gdy Jakub rozpozna nadprzyrodzony charakter swojego przeciwnika, wymusi na nim
bogosawienstwo, w tekscie jednak unika sie imienia Jahwe, a nieznany przeciwnik nie chce go podac. Autor wykorzystuje w tym miejscu jakas stara
historie, by wyjasnic nazwe Penuel przez peni'el,
oblicze Boga, i by dac poczatek imieniu Izrael.
Rownoczesnie nadaje tej historii sens religijny: patriarcha chwyta sie z caych si Boga, przymusza
Go do udzielenia sobie bogosawienstwa, ono zas
bedzie zobowiazywac Boga wzgledem wszystkich
noszacych po patriarsze imie Izrael. Jakub staje
sie teraz mocny w Bogu. Ta scena staa sie obrazem
walki duchowej oraz skutecznosci usilnej modlitwy
(sw. Hieronim, Orygenes).
32,25 ktos. Dos.: jakis maz.
32,29 bo walczyes z Bogiem. BJ: bo byes mocny
przeciwko Bogu. Taki sens w tumaczeniach starozytnych nadaje sie czasownikowi sara', uzytemu tylko tu oraz w Oz 12,5. Izrael, co prawdopodobnie
znaczyo niech sie Bog okaze mocny, tu jest wyjasnione przez on by mocny przeciwko Bogu,
czyli za pomoca etymologii ludowej. O zmianie
imienia bedzie jeszcze mowa w 35,10, gdzie sie ono
wydaje jeszcze bardziej pierwotne. Byc moze, wyraza ono poaczenie sie dwoch roznych grup, grupy
Jakuba i grupy Izraela (por. 33,20: El, Bog Izraela).
32,31 Bezposrednie ogladanie Boga dla czowieka
aczy sie z niebezpieczenstwem zycia. Jest znakiem

50

juz wschodzio, gdy Jakub przechodzi przez


Penuel, utykajac na noge.
33
Dlatego Izraelici nie jadaja po dzien dzisiejszy sciegna, ktore jest w stawie biodrowym, gdyz Jakub zosta porazony w staw
biodrowy, w sciegno biodra.
Spotkanie z Ezawem

33

Jakub spojrza i zobaczy, ze Ezaw


nadciaga z czterystu ludzmi. Podzieliwszy wiec dzieci miedzy Lee, Rachele i dwie
niewolnice, 2 umiesci niewolnice z ich dziecmi na przedzie, Lee z jej dziecmi nieco w tyle,
a za nimi Rachele i Jozefa. 3 Sam zas, idac
przed wszystkimi, siedem razy odda pokon
swemu bratu, zanim do niego podszed.
4
Ezaw pospieszy mu na spotkanie i objawszy go za szyje, ucaowa go; i rozpakali sie
obaj. Gdy Ezaw, spostrzegszy kobiety i dzieci, zapyta: 5 A ci kim sa dla ciebie?, Jakub
odpowiedzia: To dzieci, ktorymi Bog askawie obdarzy twego suge. 6 Wtedy zblizyy
sie niewolnice ze swymi dziecmi i odday
pokon. 7 Potem przystapia Lea z dziecmi
i oddaa pokon, a wreszcie Jozef z Rachela,
ktorzy tez oddali pokon. 8 Ezaw zapyta:
Dla kogo sa te wszystkie stada, ktore napotkaem? Jakub odpowiedzia: Obys mnie
darzy zyczliwoscia, panie moj! 9 Na to
Ezaw: Mam ja duzo, bracie moj, niechaj
przy tobie zostanie to, co jest twoje. 10 Jakub
rzek: Alez nie! Jesli mnie darzysz zyczliwoscia, przyjmij ode mnie ten moj dar. Bo
przeciez gdym ujrza twe oblicze, byo ono
obliczem jakby istoty nadziemskiej, i okazaes
mi wielka zyczliwosc. 11 Przyjmij wiec dar
moj, ktory dla ciebie przeznaczyem; Bog
obdarzy mnie sowicie: mam wszystko! I tak
nalega na niego, az wreszcie przyja.
1

Jakub rozstaje sie z Ezawem

Po czym [Ezaw] rzek: Ruszajmy w droge


i chodzmy; bede szed razem z toba. 13 [Jakub] odpowiedzia: Wiesz, panie moj, ze

12

specjalnej przychylnosci, jesli ktos z tego doswiadczenia wyjdzie zywy (por. Wj 33,20+).
32,33 Jakis stary przepis dotyczacy odzywiania sie,
o ktorym w Biblii nigdzie juz nie ma mowy.
33,1-11 Opowiesc w caosci jahwistyczna, kontynuacja 32,4-14a.
33,8 Nie chodzi tu o stada wspomniane w 32,14b22 (tradycja elohistyczna), ale o pierwszy oboz
z 32,8. Jakub, ktory uwaza go juz za stracony
(32,9), z nadmiaru radosci daje go bratu w darze.
33,10 istoty nadziemskiej. BJ: istoty Bozej. Nowa aluzja do nazwy Penuel, oblicze Boga
(32,31).
33,12-17 Jakub, nie ufajac Ezawowi, kaze mu isc
przodem, i zamiast podazac za nim, zmierza w odwrotnym kierunku. Tradycja jahwistyczna.

KSIEGA RODZAJU

51

dzieci [moje] sa wate, a owce i krowy karmia


mode; jesli je bede pedzi chocby dzien
jeden, padnie mi caa trzoda. 14 Idz wiec,
panie moj, przed suga swym, ja zas dostosuje
sie, jak mi bedzie dogodniej, do kroku mojej
trzody, ktora pedze, i do kroku dzieci, az
przyjde do ciebie, panie moj, do Seiru.
15
Ezaw zapyta: A moze zostawie z toba
[kilku] ludzi, ktorzy sa ze mna? A na to
Jakub: Na coz [mi] to, skoro ty, panie moj,
darzysz mnie zyczliwoscia.
16
Ezaw uda sie tego dnia w droge powrotna do Seiru. 17 Jakub wyruszy do Sukkot,
gdzie zbudowa sobie dom, a dla swoich stad
postawi szaasy. Dlatego nazwano te miejscowosc Sukkot.
Przybycie do Sychem
Rdz 12,6;
J 4,6
Rdz 23;
Joz 24,32

Wreszcie Jakub po powrocie z Paddan-Aram dotar szczesliwie do Sychem w Kanaanie. Obrawszy sobie miejsce w poblizu tego
miasta, 19 naby od synow Chamora, ojca
Sychema, za sto kesitow kawa pola, na
ktorym rozbi swe namioty. 20 Tam tez ustawi
otarz i nazwa go: El, Bog Izraela.
18

Gwat na Dinie

34

Pewnego razu Dina, corka Jakuba,


ktora urodzia mu Lea, wysza, aby
popatrzec na kobiety tego kraju. 2 A gdy ja
zobaczy Sychem, syn Chamora Chiwwity,
ksiecia tego kraju, porwa ja i poozywszy sie
z nia, zada jej gwat. 3 I caym sercem pokocha Dine, corke Jakuba, i czule do niej
przemawia. 4 Potem Sychem prosi swego
ojca, Chamora: Wez te dzieweczke dla
mnie za zone!
5
Gdy Jakub dowiedzia sie, ze Sychem
zhanbi jego corke, Dine synowie jego byli
1

33,17 Sukkot. Lokalizowane prawdopodobnie


w Tell Aksas, w dolinie Jordanu. Nazwa znaczy:
szaas z gaezi.
33,18-20 W. 18 jest kapanski, w. 19-20 sa elohistyczne.
34,1-31 W tym rozdziale historia rodzinna (Sychem, zgwaciwszy Dine, prosi o jej reke, zgadza
sie w tym celu na obrzezanie, jednak morduja go
zdradziecko Symeon i Lewi) zostaje poaczona z historia szczepu (ogolne przymierze mazenskie zaproponowane przez Chamora, ojca Sychema, zaakceptowane pod warunkiem obrzezania, a zerwane
przez synow Jakuba, ktorzy pladruja miasto i masakruja mieszkancow). Przypisywanie jej dwom zrodom, elohistycznemu i jahwistycznemu, nie ma zadnych podstaw. Jest to historyczne wspomnienie jakiejs niefortunnej proby osiedlenia sie pewnych
grup hebr. w okolicy Sychem w epoce patriarchalnej (por. 49,5-7).
34,2 Chiwwici jeden z najstarszych ludow Kanaanu (10,17).

33, 13 34, 23

przy trzodach na pastwisku nic nie powiedzia, czekajac, az wroca.


Ukad mazen ski z Sychemitami
6
Chamor, ojciec Sychema, wybra sie do
Jakuba, aby z nim porozmawiac. 7 Tymczasem synowie Jakuba wrocili z pola. I gdy sie
dowiedzieli, ogarna ich smutek, a zarazem
bardzo sie rozgniewali, ze popeniono czyn,
ktory u Izraelitow uchodzi za zbrodnie:
zgwacono corke Jakuba, co byo niegodziwoscia. 8 Chamor zas tak do nich mowi:
Sychem, syn moj, caym sercem przylgna
do waszej dziewczyny. Dajcie mu ja wiec za
zone. 9 Spowinowaccie sie z nami; corki wasze
dacie nam za zony, a corki nasze wezmiecie
sobie. 10 Zamieszkacie z nami i kraj ten stanie
dla was otworem. Mozecie sie w nim osiedlac,
swobodnie poruszac oraz nabywac sobie te
ziemie na wasnosc. 11 Sychem rzek tez do
ojca i braci Diny: Darzcie mnie [tylko]
zyczliwoscia, a dam [wam], czegokolwiek zazadacie ode mnie. 12 Wyznaczcie mi chocby
najwieksza zapate i podarunek, a gotow jestem dac tyle, ile mi powiecie, bylescie tylko
dali mi dziewczyne za zone.
13
Wtedy synowie Jakuba, odpowiadajac
podstepnie Sychemowi i jego ojcu, Chamorowi mowili tak dlatego, ze zhanbi ich siostre,
Dine 14 rzekli do nich: Nie mozemy tego
uczynic, bysmy mieli wydac nasza siostre za
czowieka nieobrzezanego, bo byoby to dla
nas hanba. 15 Tylko pod tym warunkiem zgodzimy sie na wasza prosbe, jesli staniecie sie
takimi jak my, poddajac obrzezaniu kazdego
z waszych mezczyzn. 16 Wtedy tylko damy
wam nasze corki i corki wasze bedziemy brali
sobie za zony, zamieszkamy razem z wami
i staniemy sie jednym ludem. 17 Jesli zas nie
usuchacie i nie poddacie sie obrzezaniu,
wezmiemy nasza dziewczyne i odejdziemy.
18
Chamorowi i Sychemowi, jego synowi,
podobay sie te sowa. 19 Modzieniec ow nie
zwleka z zaatwieniem sprawy, bo bardzo
miowa corke Jakuba; by zas najbardziej
szanowany ze wszystkich w rodzinie swego
ojca. 20 Wszedszy wiec do bramy miasta,
Chamor i syn jego, Sychem, tak przemowili
do mieszkancow: 21 Ludzie ci sa przyjaznie
do nas usposobieni. Niechaj mieszkaja w kraju
i niech sie w nim poruszaja swobodnie. Przeciez jest tu dosc przestrzeni dla nich. Corki
ich bedziemy brali sobie za zony, nasze zas
corki bedziemy im oddawali. 22 Pod tym jednak warunkiem godza sie oni mieszkac wsrod
nas, stajac sie jednym ludem, ze bedzie u nas
obrzezany kazdy mezczyzna, tak jak oni sa
obrzezani. 23 Czyz wtedy ich stada, ich dobytek i wszystko ich bydo nie bedzie nalezao

Rdz 17,10+

34, 23 35, 19

KSIEGA RODZAJU

do nas? Bylesmy tylko przystali na ich zadanie, a wtedy pozostana z nami.


24
I usuchali Chamora oraz syna jego, Sychema, wszyscy, ktorzy przechodzili przez
brame swego miasta. Kazdy zatem mezczyzna, ktory by tam, podda sie obrzezaniu.
Podstepna zemsta Symeona i Lewiego

A gdy na trzeci dzien doznawali wielkiego


bolu, dwaj synowie Jakuba, Symeon i Lewi,
bracia Diny, porwawszy za miecze, wtargneli
do miasta, ktore niczego nie podejrzewao,
i wymordowali wszystkich mezczyzn. 26 Zabili
mieczem rowniez Chamora i syna jego, Sychema, i odeszli. 27 Wtedy [pozostali] synowie
Jakuba przyszli do pomordowanych i obrabowali miasto za to, ze zhanbiono ich siostre.
28
Zabrali trzody, bydo i osy wszystko, co
byo w miescie i na polu. 29 Cae ich mienie,
wszystkie dzieci i kobiety uprowadzili w niewole, zrabowawszy wszystko, co znalezli
w domach.
30
Wtedy Jakub rzek do Symeona i Lewiego: Sprowadziliscie na mnie nieszczescie, bo
przez was beda mnie miec w nienawisci
mieszkancy tego kraju, Kananejczycy i Peryzzyci. Ja przeciez nielicznych mam ludzi, i jezeli
oni wystapia razem przeciwko mnie, poniose
porazke zgine ja i caa moja rodzina. 31 A
oni mu na to: Czyz [mielismy pozwolic na to,
zeby] obchodzono sie z nasza siostra jak
z nierzadnica?
25

Rdz 13,7

Jakub w Betel
Rdz 28,1-22

35

1
Rzek Bog do Jakuba: Idz do Betel
i tam zamieszkaj. Wznies tez tam
otarz Bogu, ktory ci sie ukaza, gdy uciekaes
przed twym bratem, Ezawem. 2 Rzek wiec
Jakub do swych domownikow i do wszystkich, ktorzy z nim byli: Usuncie [wizerunki]
obcych bogow, ktore macie u siebie; oczysccie sie i zmiencie szaty. 3 Pojdziemy bowiem
do Betel i tam zbuduje otarz Bogu, ktory
wysucha mnie w czasie mej niedoli i wspomaga mnie, gdziekolwiek byem. 4 Oddali
wiec Jakubowi wszystkie [wizerunki] obcych

34,24 W tekscie hebr. powtorzone na koncu wiersza: wszyscy, ktorzy przechodzili przez brame swego miasta. W grec. pominiete.
35,1-29 W tym rozdziale woko wedrowek Jakuba
miedzy Sychem i Hebronem sa zgrupowane tradycje rozmaitego pochodzenia.
35,2 Usuncie [wizerunki] obcych bogow, ktore
macie u siebie. To oznacza cos wiecej niz wyrzucenie idoli domowych skradzionych przez Rachele
(31,19.34), to podobnie jak w Joz 24 (rzecz tez
dzieje sie w Sychem) jest akt wiary w jedynego
Boga Izraela.
W koncu wiersza mowa o oczyszczeniu przygotowujacym do pielgrzymki do Betel (por. Wj 19,10).

52

bogow, jakie posiadali, oraz kolczyki, ktore


nosili w uszach, i Jakub zakopa je pod
terebintem w poblizu Sychem. 5 A gdy wyruszyli w droge, pad wielki strach na okoliczne
miasta, tak ze nikt nie sciga synow Jakuba.
6
Jakub, przybywszy wraz ze wszystkimi swymi ludzmi do Luz w Kanaanie, czyli do Betel,
7
zbudowa tam otarz i nazwa to miejsce El-Betel. Tu bowiem ukaza mu sie Bog, kiedy
ucieka przed swym bratem. 8 Wtedy to
zmara Debora, piastunka Rebeki, i pochowano ja w poblizu Betel pod terebintem, ktory
dlatego otrzyma nazwe Terebint Paczu.
9
Bog ukaza sie jeszcze Jakubowi po jego
powrocie z Paddan-Aram i bogosawiac mu,
10
powiedzia do niego:
Imie twe jest Jakub,
ale odtad nie beda cie nazywac Jakubem,
lecz bedziesz mia imie Izrael.
I tak otrzyma imie Izrael. 11 Po czym Bog
rzek do niego:
Ja jestem Bog wszechmocny.
Badz podny i rozmnazaj sie.
Niech powstanie z ciebie narod i wiele
narodow,
niech krolowie wyjda z twych bioder.
12
Kraj, ktory daem Abrahamowi i Izaakowi,
daje tobie;
i twemu przyszemu potomstwu dam ten
kraj.
13
Potem Bog oddali sie od niego z tego
miejsca, na ktorym do niego przemawia. 14 A
Jakub ustawi stele na tym miejscu, gdzie Bog
do niego mowi, stele kamienna. I skadajac
ofiare pynna, wyla na nia oliwe. 15 Jakub
da wiec temu miejscu, na ktorym przemawia
do niego Bog, nazwe Betel.
Narodziny Beniamina i smierc Racheli
16
A gdy wyruszyli z Betel i by jeszcze
szmat drogi, aby dojsc do Efrata, Rachela
zaczea rodzic; porod jednak by ciezki. 17 I
kiedy urodzia w wielkich bolach, rzeka do
niej poozna: Juz sie nie lekaj, bo oto masz
syna! 18 Ona jednak, gdy zycie z niej uchodzio, bo konaa, nazwaa swego syna Benoni;
lecz ojciec da mu imie Beniamin. 19 A Ra-

35,7 El-Betel. Bog Betel albo Bog z Betel (por.


28,18+). W tumaczeniach starozytnych tylko Betel.
ukaza mu sie. Po hebr. ten czasownik jest uzyty
w l. mn. i odnosi sie byc moze do istot niebieskich,
o ktorych mowa w 28,12.
35,13 z tego miejsca, na ktorym do niego przemawia. Wedug tekstu hebr., gdzie jest to oczywista
dittografia fragmentu w. 14. W BJ pominieta.
35,18 Benoni. Ben-Oni, syn mojej bolesci. Ojciec zmienia to imie bedace za wrozba na Beniamin, syn mojej prawicy = syn dobrej wrozby.

Rdz 12,6
Rdz 34,30
Rdz 28,19

Rdz 32,29

Rdz 17,1+

Rdz 12,7+

KSIEGA RODZAJU

53

Mi 5,1+

Rdz 49,3-4

Rdz 29,3130,24

chela umara i zostaa pochowana przy dro- to synowie Ezawa, ktorzy mu sie urodzili
dze do Efrata, czyli Betlejem. 20 Jakub ustawi w kraju Kanaan.
stele na jej grobie. Kamien ten stoi na
Wedrowki Ezawa
grobie Racheli po dzis dzien.
6
Ezaw, zabrawszy swoje zony, synow i corki,
Kazirodztwo Rubena
caa czeladz swego domu, swoja trzode
21
Izrael wyruszy w droge i rozbi swoj i wszystkie zwierzeta oraz cae mienie, ktore
namiot za Migdal-Eder. 22 A gdy przebywa sobie naby w Kanaanie, uda sie do ziemi
Izrael w tej okolicy, poszed Ruben i zblizy < Seir > daleko od swego brata, Jakuba, 7 gdyz
sie do Bilhy, drugorzednej zony ojca swego, zbyt liczne mieli stada, aby mogli byc razem:
i obcowa z nia; Izrael dowiedzia sie o tym. kraj, w ktorym przebywali, nie mog im wystarczyc ze wzgledu na ich dobytek.
Dwunastu synow Jakuba
8
Ezaw osiedli sie na wyzynie Seir. Ezaw
Synow Jakuba byo dwunastu:
to Edom.
23
Synowie Lei: pierworodny syn Jakuba
Ruben, Symeon, Lewi, Juda, Issachar i Zabu- Potomstwo Ezawa na Seirze
9
lon. 24 Synowie Racheli: Jozef i Beniamin.
Oto potomkowie Ezawa, praojca Edomi25
Synowie Bilhy, niewolnicy Racheli: Dan tow, na wyzynie Seir.
10
Oto imiona synow Ezawa: Elifaz syn
i Neftali, 26 oraz synowie Zilpy, niewolnicy
Lei: Gad i Aser. Sa to synowie Jakuba, ktorzy Ady, zony Ezawa, i Reuel syn Basmat, zony
mu sie urodzili w Paddan-Aram.
Ezawa. 11 Synami Elifaza byli: Teman, Omar,
Sefo, Gatam i Kenaz. 12 A Timna, ktora bya
Smierc Izaaka
drugorzedna zona Elifaza, syna Ezawa, uro27
A potem Jakub przyby do ojca swego, dzia mu Amaleka. To sa potomkowie Ady,
Izaaka, do Mamre, do Kiriat-Arba, czyli do zony Ezawa.
13
Hebronu, gdzie niegdys mieszka Abraham,
Oto synowie Reuela: Nachat, Zerach,
a potem takze Izaak. 28 Izaak mia wtedy sto Szamma i Mizza. Byli to potomkowie Basmat, zony Ezawa.
osiemdziesiat lat.
29
14
Izaak, doszedszy do kresu swego zycia,
A oto ci byli synami zony Ezawa, Oholizmar w poznej starosci. I pochowali go jego bamy, corki Any, wnuczki Sibeona: urodzia
synowie, Ezaw i Jakub.
ona Ezawowi Jeusza, Jalama i Koracha.

Zony i dzieci Ezawa w Kanaanie

Rdz 26,34;
Rdz 28,9

35, 19 36, 19

36

Oto potomkowie Ezawa; on to


Edom. 2 Ezaw wzia sobie zony sposrod mieszkanek Kanaanu: Ade corke
Elona Chittyty, Oholibame corke Chiwwity
imieniem Ana, wnuczke Sibeona, 3 i Basmat
Izmaelitke, siostre Nebajota. 4 Ada urodzia
Ezawowi Elifaza, Basmat Reuela, 5 a Oholibama urodzia Jeusza, Jalama i Koracha. Sa

Naczelnicy szczepow Edomu

Oto potomkowie Ezawa, czyli synowie


Elifaza, pierworodnego syna Ezawa, naczelnicy szczepow: Teman, Omar, Sefo, Kenaz,
16
Korach, Gatam i Amelek. Sa to naczelnicy
szczepow w kraju Edom, synowie Elifaza,
potomkowie Ady.
17
Oto synowie Reuela, syna Ezawa, naczelnicy szczepow: Nachat, Zerach, Szamma i Mizza. Sa to naczelnicy w kraju Edom, synowie
Reuela, potomkowie Basmat, zony Ezawa.
18
Oto synowie Oholibamy, zony Ezawa,
35,22b-26 Spis pochodzi od autora kapanskiego.
35,27-29 Zakonczenie historii Izaaka wedug tra- naczelnicy szczepow: Jeusz, Jalam i Korach.
dycji kapanskiej. Kaze ona zyc Izaakowi az do tego Sa to naczelnicy szczepow, potomkowie Ohoczasu (por. 27,1-2), utozsamia Mamre z Hebronem libamy, zony Ezawa, a corki Any. 19 Sa to
1

i pomija milczeniem spor Jakuba z Ezawem (por.


36,6n i juz 27,46 28,2).
36,1-43 O Ezawie nie bedzie juz mowy. W caym
tym rozdziale sa zebrane tradycje (lub dokumenty)
pochodzenia izraelskiego albo edomskiego, ktore
dotycza jego potomstwa, lecz bez troski o uzgodnienie ich miedzy soba czy z tym, co zostao powiedziane juz gdzie indziej (zob. marginalia).
36,2 Oholibame corke Chiwwity imieniem Ana,
wnuczke Sibeona. Tekst hebr.: Oholibame, corke
Any, corke Sibeona Chiwwity. BJ: Oholibame,
corke Any, syna Sibeona Choryty, za tumaczeniami starozytnymi oraz w uzgodnieniu tego fragmentu z w. 20. Poprawia sie tam rowniez sowo corka (BT: wnuczka) na syn w w. 14.

15

36,6-8 W tradycji kapanskiej, w ktorej pominieto


milczeniem konflikt Jakuba z Ezawem (35,27-28+),
wyjasnia sie ich rozstanie w podobny sposob, jak
to miao miejsce w przypadku Abrahama i Lota,
posuzono sie tez prawie takimi samymi sowami.
36,6 do ziemi Seir. Za przekadem syr. Tekst
hebr.: do ziemi.
36,15 naczelnicy. Wyraz ten powtarza sie przed
imionami meskimi w w. 15-18, 29n, 40-43. W tekscie
hebr. na poczatku w. 16 jest wymieniony jeszcze
naczelnik Korach, co musiao sie tu dostac z w.
18. W BJ pominiety za sam.

Rdz 32,4

Rdz 13,5-9

=Rdz 36,1519;
1 Krn 1,35n

=Rdz 36,9-14

36, 19 37, 6

KSIEGA RODZAJU

54

potomkowie Ezawa, a zarazem naczelnicy Inni naczelnicy szczepow Edomu


40
ich, czyli Edomitow.
Oto imiona naczelnikow szczepow Ezawa
wedug ich szczepow i miejscowosci, nazwaPotomstwo Seira Choryty
nych ich imionami: Timna, Alwa, Jetet,
20
Oto synowie Seira, Choryty, [pierwotni] 41 Oholibama, Ela, Pinon, 42 Kenaz, Teman,
mieszkancy tego kraju: Lotan, Szobal, Sibeon, Mibsar, 43 Magdiel i Iram.
Ana, 21 Diszon, Eser i Diszan. Ci to Choryci,
Sa to naczelnicy szczepow Edomu wedug
synowie Seira, sa naczelnikami szczepow obszarow przez nich posiadanych.
w kraju Edoma.
Ezaw to praojciec Edomitow.
22
1
Synami Lotana byli: Chori i Hemam, sioJakub mieszka w kraju, w ktorym zastra zas Lotana Timna. 23 Oto synowie
trzyma sie jego ojciec, czyli w Kanaanie.
2
Szobala: Alwan, Manachat, Ebal, Szefo
Oto sa dzieje potomkow Jakuba.
i Onam. 24 Synowie Sibeona: Ajja i Ana. Ten
to Ana znalaz gorace zroda na stepie, gdy
ZEFA
IV. HISTORIA JO
pas osy Sibeona, swego ojca. 25 A to dzieci
26
Any: Diszon i Oholibama, corka Any. SyJozef i jego bracia
nowie Diszona: Chemdan, Eszban, Jitran
27
Jozef jako chopiec siedemnastoletni pasa
i Cheran. Synowie Esera: Bilhan, Zaawan
trzody wraz ze swymi bracmi, synami zon
i Akan. 28 Synowie Diszana: Us i Aran.
29
Oto naczelnicy szczepow, Choryci: Lotan, jego ojca Bilhy i Zilpy. Donios on ojcu, ze
3
Szobal, Sibeon, Ana, 30 Diszon, Eser, Diszan. zle mowiono o tych jego synach. Izrael

miowa
Jo

zefa
bardziej
niz
wszystkich
[inSa to Choryci, naczelnicy szczepow chorycnych] swych synow, jako urodzonego w pokich w kraju Seir.
deszych jego latach. Sprawi mu tez duga
Krolowie Edomu
szate z rekawami. 4 Bracia Jozefa, widzac, ze
31
Oto krolowie, ktorzy panowali w kraju ojciec kocha go bardziej niz ich wszystkich,
Edom, zanim Izraelici mieli krola. 32 W Edo- tak go znienawidzili, ze nie mogli zdobyc sie
mie by krolem Bela, syn Beora; nazwa jego na to, aby przyjaznie z nim rozmawiac.
5
Pewnego razu Jozef mia sen. I gdy opomiasta Dinhaba. 33 A gdy umar Bela,
krolem by po nim Jobab, syn Zeracha, wiedzia go swym braciom, ci zapaali jeszcze
6
z Bosry. 34 Gdy zas umar Jobab, krolem by wieksza nienawiscia do niego. Mowi im
po nim Chuszam z ziemi Temanitow. 35 Gdy
umar Chuszam, krolem by po nim syn
Bedada, Hadad, ktory zada kleske Madiani- 37,2 50,26 Caa ostatnia czesc Rdz, z wyjatkiem
tom na rowninie Moabu; nazwa jego miasta rozdz. 38 i 49, jest biografia Jozefa. W przeciwienstwie do tego, co ja poprzedzio, ta historia rozwija
Awit. 36 Po smierci Hadada krolem by po sie bez zadnych widzialnych interwencji Boga, bez
37
nim Samla z Masreki. A gdy umar Samla, nowych objawien, lecz jest w caosci nauczaniem,
krolem by po nim Szaul z Rechobot nad streszczonym jasno i dobitnie na koncu (50,20 i juz
rzeka. 38 Gdy umar Szaul, krolem po nim by 45,5-8): Opatrznosc smieje sie z planow ludzkich
Baal-Chanan, syn Akbora. 39 A po smierci i potrafi obrocic ku dobru za wole czowieka. Jozef
Baal-Chanana krolem by po nim Hadar; nie tylko zostaje ocalony, lecz rowniez zbrodnia jego braci staje sie narzedziem planu Bozego: przybynazwa zas jego miasta Pau, a imie zony jego cie synow Jakuba do Egiptu przygotowuje narodziMehetabeel, [bya to] corka Matredy z Me- ny narodu wybranego. Zawsze ta sama perspekty-Zahab.
wa zbawienia (ocalic zycie licznemu ludowi,

1 Krn 1,5154

37

1 Krn 1,4350
Lb 20,14

36,20-30 Choryci (por. Pwt 2,12+) byli najstarszymi mieszkancami kraju Seir. Jego nazwa staa sie
imieniem ich przodka. Zostali pozbawieni wasnosci
przez Edomitow (Pwt 2,12.22).
36,30 Sa to Choryci, naczelnicy szczepow choryckich. BJ: Oto naczelnicy Chorytow, wedug ich
szczepow. wedug ich szczepow, za grec. Tekst
hebr.: wedug ich naczelnikow.
36,31 zanim Izraelici mieli krola. Podobnie sens
zdania rozumiany w grec. W tekscie hebr. sformuowanie dwuznaczne: zanim nie zacza panowac krol
Izraelitow, co mogoby takze znaczyc: zanim nie
zacza panowac krol Izraelitow nad Edomem.
36,39 Hadar. Tak tekst hebr. W 1 Krn 1,50 oraz
w tumaczeniach starozytnych: Hadad, i tak
tez BJ.

50,20) przenika cay ST, by rozszerzajac sie znalezc


ujscie w NT. To jest zarys odkupienia, tak jak pozniej caa historia Wyjscia. Wiele rzeczy pojawiajacych sie w tej opowiesci swiadczy o pewnej znajomosci realiow oraz zwyczajow starozytnego Egiptu,
tak jak nam je przedstawiaja dokumenty egipskie,
jednak te paralele, ktore mozna datowac, odnosza
sie do epoki, kiedy tradycje zredagowano, a nie do
czasow wedrowki rodziny Jakuba do Egiptu, co nastapio w przyblizeniu w XVII w. przed Chr., tzn.
w epoce Hyksosow.
37,2 Ten wiersz pochodzi z tradycji kapanskiej,
paralelnej do tradycji jahwistycznej w. 3-11.
37,4 ich wszystkich. BJ: wszystkich innych swoich synow, za sam. i grec. Tekst hebr.: wszystkich
swoich braci.
37,5 Sny, ktore w historii Jozefa zajmuja wiele
miejsca (por. rozdz. 40 i 41), sa ostrzezeniami i zapo-

Rdz 37,23.
31-33

55

Dn 7,28;
k 2,19.51
Mdr 10,13;
Dz 7,9

KSIEGA RODZAJU

bowiem: Posuchajcie, jaki miaem sen.


7
Snio mi sie, ze wiazalismy snopy posrodku
pola i wtedy snop moj podnios sie i stana,
a snopy wasze otoczyy go koem i odday mu
pokon. 8 Rzekli mu bracia: Czyz miabys
jako krol panowac nad nami i rzadzic nami
jak wadca? I jeszcze bardziej go nienawidzili z powodu jego snow i wypowiedzi. 9 A
potem mia on jeszcze inny sen i tak opowiedzia go swoim braciom: Snio mi sie jeszcze,
ze sonce, ksiezyc i jedenascie gwiazd oddaway mi pokon. 10 A gdy to powiedzia ojcu
i braciom, ojciec skarci go, mowiac: Co
miaby znaczyc ow sen? Czyz ja i matka
twoja, i twoi bracia mielibysmy przyjsc do
ciebie i oddawac ci pokon az do ziemi?
11
Podczas gdy bracia zazdroscili Jozefowi,
ojciec jego zapamieta sobie te sprawe.
Jozef sprzedany przez braci

Kiedy bracia Jozefa poszli pasc trzody do


Sychem, 13 Izrael rzek do niego: Czyz twoi
bracia nie pasa [trzody] w Sychem? Chce cie
posac do nich. Odpowiedzia mu [Jozef]:
Jestem gotow. 14 Wtedy [Jakub] rzek do
niego: Idz, prosze, zobacz, czy twoim braciom dobrze sie wiedzie, a takze ich drobnemu bydu, a po powrocie mi opowiesz. Po
czym wyprawi go z doliny Hebronu, a on
poszed do Sychem.
15
A gdy baka sie po polu, spotka go
pewien czowiek. Zapyta go wiec ow czowiek: Kogo szukasz? 16 Odpowiedzia:
Szukam moich braci. Powiedz mi, prosze,
gdzie oni pasa trzody. 17 A na to ow czowiek: Odeszli stad, ale syszaem, jak mowili:
Chodzmy do Dotain. Jozef uda sie wiec za
swymi bracmi i znalaz ich w Dotain. 18 Oni
ujrzeli go z daleka i zanim sie do nich przyblizy, postanowili podstepnie go zgadzic,
19
mowiac miedzy soba: Oto tam nadchodzi
ten, ktory miewa sny! 20 Teraz zabijmy go
i wrzucmy do ktorejkolwiek studni, a potem
12

wiedziami, a nie objawieniami Bozymi, jak w 20,3;


28,12n; 31,11.24; 1 Krl 3,5; por. Lb 12,6 i Syr 34+.
37,10 matka twoja. Wedug 35,19 Rachela juz nie
zyje. Opowiesc opiera sie widocznie na innej tradycji, ktora smierc Racheli i narodziny Beniamina datowaa na czas pozniejszy (w. 3 i 43,29).
37,12-36 Mozna tu wyroznic dwa poaczone zroda elohiste i jahwiste. Wedug pierwszego synowie
Jakuba chca zabic Jozefa, Ruben jednak postara
sie, by zosta tylko wrzucony do cysterny, skad mia
nadzieje pozniej go wyciagnac, lecz uczynili to przechodzacy pod nieobecnosc braci kupcy madianiccy
i zabrali Jozefa do Egiptu. Wedug drugiego zroda
synowie Izraela chca go zabic, lecz Juda proponuje raczej sprzedac brata karawanie Izmaelitow
podazajacych do Egiptu. Na temat Jakub-Izrael
por. 32,29.

37, 736

powiemy: Dziki zwierz go pozar. Zobaczymy, co bedzie z jego snow! 21 Gdy to usysza
Ruben, [postanowi] ocalic go z ich rak; rzek
wiec: Nie zabijajmy go! 22 I mowi Ruben
do nich: Nie doprowadzajcie do rozlewu
krwi. Wrzuccie go do studni, ktora jest tu na
pustkowiu, ale nie podnoscie na niego reki
po to, by wybawic go z ich rak, a potem
zwrocic go ojcu.
23
Gdy Jozef przyby do swych braci, oni
zdarli z niego odzienie duga szate z rekawami, ktora mia na sobie. 24 I pochwyciwszy
go, wrzucili do studni: studnia ta bya pusta,
bez wody. 25 Kiedy potem zasiedli do posiku,
podniosszy oczy, ujrzeli z dala idacych z Gileadu kupcow izmaelskich, ktorych wielbady
niosy wonne korzenie, zywice i olejki pachnace; ciagneli oni, wiozac [to] do Egiptu.
26
Wtedy Juda rzek do swych braci: Coz
nam przyjdzie z tego, gdy zabijemy naszego
brata i nie ujawnimy naszej zbrodni?
27
Chodzcie, sprzedamy go Izmaelitom! Nie
podnosmy reki na niego, wszak jest on naszym bratem! I usuchali go bracia. 28 I gdy
kupcy madianiccy mijali ich, [bracia], wyciagnawszy spiesznie Jozefa ze studni, sprzedali
go Izmaelitom za dwadziescia [sztuk] srebra,
a ci zabrali go z soba do Egiptu.
29
Gdy Ruben wroci do owej studni i zobaczy, ze nie ma w niej Jozefa, rozdar swoje
szaty 30 i przyszedszy do braci, zawoa:
Chopca juz tam nie ma! A ja, dokad ja
mam isc?
31
A oni wzieli szate Jozefa i zabiwszy modego koza, umoczyli ja we krwi, 32 po czym te
szate posali ojcu. Ci zas, ktorzy ja przywiezli,
rzekli: Znalezlismy ja. Zobacz, czy to szata
twego syna, czy nie. 33 [Jakub] rozpoznawszy
ja, zawoa: Szata mego syna! Dziki zwierz
go pozar: Jozef zosta rozszarpany!
34
I Jakub rozdar swoje szaty, a potem przepasa biodra worem i opakiwa syna przez
dugi czas. 35 Gdy zas wszyscy jego synowie
i corki usiowali go pocieszac, nie sucha
pociech, mowiac: Juz w smutku zstapie za
synem moim do Szeolu. I ojciec jego [nadal]
go opakiwa.
36
Tymczasem Madianici sprzedali Jozefa
w Egipcie Potifarowi, urzednikowi faraona,
przeozonemu dworzan.

37,26 zabijemy... i nie ujawnimy naszej zbrodni?


BJ: zabic... i przykryc jego krew?. Chcac sprawic,
by krew ofiary nie woaa do nieba (4,10), morderca
przykrywa ja ziemia (Ez 24,7; Hi 16,18)+).

Rdz 4,10;
Hi 16,18;
Iz 26,21;
Ez 24,7

Jr 31,15

KSIEGA RODZAJU

38, 126

Historia Judy i Tamar

38

Pwt 25,5;
Rt 1,11-13

Mt 22,24

W owym czasie Juda opusci swych


braci i wedrujac ku dolinie, zaszed do
pewnego mieszkanca miasta Adullam, imieniem Chira. 2 Ujrzawszy tam corke pewnego
Kananejczyka, noszacego imie Szua, wzia ja
za zone i zblizy sie do niej. 3 Ona zas poczea
i urodzia syna, ktoremu dano imie Er. 4 Potem jeszcze raz poczea, urodzia syna i nazwaa go Onan. 5 A gdy znow urodzia syna,
daa mu imie Szela. Ten zas jej porod nastapi
w Kezib.
6
Juda wzia dla swego pierworodnego syna,
Era, zone imieniem Tamar. 7 Poniewaz Er,
pierworodny syn Judy, by w oczach Pana zy,
Pan zesa na niego smierc. 8 Wtedy Juda
rzek do Onana: Idz do zony twego brata
i dopenij z nia obowiazku szwagra, a tak
sprawisz, ze twoj brat bedzie mia potomstwo. 9 Onan, wiedzac, ze potomstwo nie
bedzie jego, ilekroc zbliza sie do zony swego
brata, unika zapodnienia, aby nie dac potomstwa swemu bratu. 10 Ze byo w oczach
Pana to, co on czyni, i dlatego takze na niego
zesa smierc. 11 Wtedy Juda rzek do swej
synowej Tamar: Zamieszkaj jako wdowa
w domu twego ojca az do czasu, gdy dorosnie
moj syn, Szela. Mysla jednak: Niech nie
umrze on rowniez jak jego bracia. Tamar
odesza i zamieszkaa w domu swego ojca.
12
Po wielu latach umara zona Judy, corka
Szuy. Juda po zakonczeniu zaoby uda sie
wraz ze swym przyjacielem, Adullamita imieniem Chira, do Timny, gdzie strzyzono jego
owce. 13 A gdy powiedziano Tamar: Tesc
twoj idzie do Timny, aby strzyc swe owce,
14
zdjea z siebie szaty wdowie, naozya zasone, i okrywszy sie nia szczelnie usiada
1

38,1-30 Tradycja jahwistyczna dotyczaca poczatkow pokolenia Judy. Zyjac z dala od braci, Juda
sprzymierzy sie z Kananejczykami. Z jego zwiazku
z synowa Tamar wyszy rody Peresa i Zeracha (Lb
26,21; 1 Krn 2,3n), Peres jest przodkiem Dawida
(Rt 4,18n), poprzez niego zas przodkiem Mesjasza
(Mt 1,3; k 3,33). W ten sposob zaznacza sie pomieszanie krwi w pokoleniu Judy i jego przeznaczenie inne niz pozostaych pokolen (Sdz 1,3; Pwt 33,7
i cay dalszy ciag historii).
38,8 Chodzi o postapienie zgodnie z prawem lewiratu (por. Pwt 25,5+).
38,10 Bog potepia jednoczesnie egoizm Onana
i jego wykroczenie przeciw prawu naturalnemu,
a wiec takze Bozemu, w zakresie mazenstwa.
38,11 Zamieszkaj... zamieszkaa. BJ: Powroc...
powrocia. Jest to domys usprawiedliwiony tym,
ze czasowniki szub, powrocic, i jaszab, mieszkac, maja takie same spogoski rdzenne.
38,12 po zakonczeniu zaoby. BJ: Gdy... zosta
pocieszony. Tak tekst hebr. Sens tego sformuowania jest prosty: gdy wypeni wszystkie ryty zaobne
(por. Jr 16,7).

56

przy bramie miasta Enaim, ktore lezao przy


drodze do Timny. Wiedziaa bowiem, ze choc
Szela juz doros, nie ona bedzie mu dana za
zone. 15 Kiedy Juda ja ujrza, pomysla, ze jest
ona nierzadnica, gdyz miaa twarz zasonieta.
16
Zboczywszy ku niej z drogi, rzek: Pozwol
mi zblizyc sie do ciebie nie wiedzia
bowiem, ze to jego synowa. A ona zapytaa:
Co mi dasz za to, ze sie zblizysz do mnie?
17
Powiedzia: Przysle ci kozlatko ze stada.
Na to ona: Ale dasz jakis zastaw, dopoki nie
przyslesz. 18 Zapyta: Jaki mam ci dac zastaw? Rzeka: Twoj sygnet z pieczecia,
sznur i laske, ktora masz w reku. Da jej
wiec, aby sie zblizyc do niej; ona zas staa sie
za jego sprawa brzemienna. 19 A potem wstaa
i odszedszy, zdjea z siebie zasone i przywdziaa swe szaty wdowie. 20 Gdy Juda posa
kozlatko przez swego przyjaciela, Adullamite, aby odebrac zastaw od owej kobiety, ten
jej nie znalaz. 21 Pyta zatem tamtejszych
mieszkancow: Gdzie w Enaim jest ta nierzadnica sakralna, ktora siedziaa przy drodze? Odpowiedzieli: Nie byo tu [zadnej]
nierzadnicy sakralnej. 22 Wrociwszy do Judy,
rzek: Nie znalazem jej. Takze tamtejsi
mieszkancy powiedzieli: Nie byo tu [zadnej]
nierzadnicy sakralnej. 23 Wtedy Juda rzek:
Niech sobie zatrzyma. Obysmy sie tylko nie
narazili na kpiny. Przeciez posaem jej kozlatko, ty zas nie moges jej znalezc.
24
Po okoo trzech miesiacach doniesiono
Judzie: Twoja synowa, Tamar, staa sie
nierzadnica i nawet staa sie brzemienna
z powodu czynow nierzadnych. Juda rzek:
Wyprowadzcie ja i spalcie! 25 A gdy ja
wyprowadzano, posaa do swego tescia i kazaa powiedziec: Jestem brzemienna za sprawa tego meza, do ktorego naleza te przedmioty. I rzeka: Rozpoznaj, prosze, czyje
sa: ten sygnet z pieczecia, sznur i laska!
38,14 Tamar, przebrana za prostytutke, czeka na
Jude przy drodze. Motywem jej dziaania jest nie
bezwstyd, ale pragnienie posiadania dziecka z krwi
zmarego meza. Juda uzna jej postepek za sprawiedliwy(w. 26), beda go tez wychwalac jej potomkowie (Rt 4,12).
38,18 Sygnet nawleczony na sznur i laska sa
przedmiotami osobistymi, prawdziwymi dowodami tozsamosci.
38,21 nierzadnica sakralna. W kulcie poganskim
hierodula wchodzia w skad obsugi swiatyni. Jestesmy w srodowisku kananejskim.
38,24 Tamar jest zona Era, a na mocy prawa lewiratu narzeczona przyobiecana Szeli (por. Pwt
25,5+). Choc mieszkaa u swojego ojca, podlegaa
z tego tytuu jurysdykcji Judy, ktory skazuje ja jako cudzooznice (Kp 20,10; Pwt 22,22; por. J 8,5).
Pozniej kara ognia bedzie zastrzezona dla corek kapanskich (Kp 21,9).

57

KSIEGA RODZAJU

Kiedy zas Juda rozpozna je, rzek: Ona


jest sprawiedliwsza ode mnie, bo przeciez nie
chciaem jej dac Szeli, memu synowi!
Potem Juda juz wiecej z nia nie zy.
27
A gdy nadszed czas jej porodu, okazao
sie, ze bedzie miaa bliznieta. 28 Kiedy zaczea
rodzic, [jedno z dzieci] wyciagneo raczke;
poozna, zawiazawszy na tej raczce czerwona
tasiemke, rzeka: Ten przyjdzie na swiat
pierwszy. 29 Ale cofneo ono raczke i wyszed
z ona jego brat. Wtedy [poozna] powiedziaa: Dlaczego przedares sie przez to przejscie? Dano mu wiec imie Peres. 30 Gdy po
nim urodzi sie jego brat, na ktorego raczce
bya czerwona tasiemka, nazwano go Zerach.
26

Rt 4,12;
Mt 1,3;
k 3,33

Poczatki pobytu Jozefa w Egipcie

39

Dz 7,9

1
Jozef zosta uprowadzony do Egiptu.
I kupi go od Izmaelitow, ktorzy go
tam przyprowadzili, Egipcjanin Potifar,
urzednik faraona, dowodca strazy przybocznej.
2
Pan by z Jozefem i dlatego wiodo mu sie
dobrze, i by w domu swego pana, Egipcjanina. 3 Ten jego pan spostrzeg, ze Pan jest
z Jozefem i sprawia, iz mu sie dobrze wiedzie
we wszystkim, cokolwiek czyni. 4 Darzy wiec
on Jozefa zyczliwoscia, tak ze przydzieli go
sobie do usug. Uczyni go zarzadca swego
domu, oddawszy mu we wadanie cay swoj
majatek. 5 A odkad go ustanowi zarzadca
swego domu i swojego majatku, Pan bogosawi domowi tego Egipcjanina przez wzglad
na Jozefa. I tak spoczeo bogosawienstwo
Pana na wszystkim, co [Potifar] posiada
w domu i w polu. 6 A powierzywszy cay
majatek Jozefowi, nie troszczy sie juz przy
nim o nic, tylko o [to, aby mia takie]
pokarmy, jakie zwyk jadac.
Jozef mia piekna postac i mia powierzchownosc.

38, 26 40, 3

wadanie. 9 On sam nie ma w swym domu


wiekszej wadzy niz ja i niczego mi nie
wzbrania, wyjawszy ciebie, poniewaz jestes
jego zona. Jakze wiec mogbym popenic tak
wielka niegodziwosc i zgrzeszyc przeciwko
Bogu? 10 I mimo ze go namawiaa codziennie, nie usucha jej i nie chcia poozyc sie
przy niej, aby z nia wspozyc. 11 Pewnego
dnia, gdy wszed do domu, aby speniac swe
obowiazki, i nie byo tam nikogo z domownikow, 12 uchwycia go ona za paszcz i powiedziaa: Pooz sie ze mna! Lecz on zostawi
paszcz w jej rekach i wybieg na dwor. 13 A
wtedy ona, widzac, ze zostawi swoj paszcz
i ze wybieg na dwor, 14 zawoaa domownikow i powiedziaa im tak: Patrzcie, sprowadzono do nas tego Hebrajczyka, a on chce tu
u nas swawolic! Przyszed do mnie, aby sie
poozyc ze mna, i zaczeam krzyczec wniebogosy. 15 A gdy usysza, ze podniosam gos,
zostawi u mnie swoj paszcz i pospiesznie
wybieg na dwor! 16 I zatrzymaa jego paszcz
u siebie, az przyszed pan Jozefa do domu.
17
w
Tak mu opowiedziaa o tym zajsciu: O
suga Hebrajczyk, ktorego do nas sprowadzies, wszed do mnie, aby ze mna swawolic.
18
A gdy zaczeam krzyczec, zostawi u mnie
swoj paszcz i uciek z domu. 19 Kiedy pan
jego usysza te sowa swej zony, ktora mu
powiedziaa: Tak postapi ze mna twoj suga! zapaa wielkim gniewem. 20 Pan poleci
Jozefa schwytac i oddac go do wiezienia,
gdzie znajdowali sie wiezniowie krola. Tak
pozosta Jozef w wiezieniu.
Jozef w wiezieniu

21
A Pan by z Jozefem i okaza mu aske,
tak iz zjedna on sobie zyczliwosc naczelnika
wiezienia. 22 Totez ow naczelnik wiezienia da
Jozefowi wadze nad wszystkimi znajdujacymi sie tam wiezniami: wszystko, cokolwiek
mieli oni spenic, speniali tak, jak on zarzaJozef i uwodzicielka
dzi. 23 Naczelnik wiezienia nie wglada juz
7
Po tych wydarzeniach zwrocia na niego zupenie w to, co byo pod wadza Jozefa,
uwage zona jego pana i rzeka do niego: poniewaz Pan by z nim i sprawia, ze udaPooz sie ze mna. 8 On jednak nie zgodzi wao mu sie wszystko, co czyni.
sie i odpowiedzia zonie swego pana: Pan
moj o nic sie nie troszczy, odkad jestem w jego Jozef tumaczy sny urzednikow faraona
1
Po tych wydarzeniach podczaszy
domu, bo cay swoj majatek odda mi we
oraz nadworny piekarz krola egipskiego dopuscili sie wykroczenia przeciwko swe38,29 Peres. Znaczy: wyom, wyrwa. W imie- mu panu, przeciwko krolowi egipskiemu.
niu Zerach musiaa sie kryc jakas aluzja do czerwo- 2 Rozgniewa sie faraon na obu tych dworzan,
nej tasiemki, ktora przewiazano jego reke. BJ:
gownego podczaszego i przeozonego nadJakzes sobie otworzy wyom!.
3
39,1-23 Ta opowiesc jest kontynuacja rozdz. 37 wornych piekarzy, i odda ich pod straz
zgodna z tradycja jahwistyczna. W rozdz. 40, elohis- w domu przeozonego dworzan, do wiezienia,

40

tycznym, opowiedziano te historie inaczej. Te dwie


tradycje zostay poaczone dzieki pewnym retuszom
redakcyjnym. Tutaj takim retuszem jest wzmianka
Potifara, dowodcy strazy (w w. 1; por. 37,36; 40,3).

40,1-23 Opowiesc elohistyczna z wyjatkiem paru


retuszy.

Ps 105,18n

40, 4 41, 13

Rdz 41,16

KSIEGA RODZAJU

do tego miejsca, gdzie by zamkniety Jozef.


4
Tenze przeozony dworzan powierzy ich
opiece Jozefa, ktory mia im usugiwac.
A gdy przebywali jakis czas pod straza,
5
obaj podczaszy i piekarz nadworny krola
egipskiego, zamknieci w wiezieniu tej samej
nocy mieli sen o roznych znaczeniach. 6 Kiedy
Jozef przyszed do nich z rana, zobaczy, ze sa
zafrasowani. 7 Zapyta wiec obu tych dworzan
faraona, ktorzy wraz z nim przebywali w wiezieniu: Czemuz to macie dzisiaj tak ponure
twarze? 8 Odpowiedzieli mu: Mielismy sen
i nie ma nikogo, kto mogby nam go wyjasnic. Rzek do nich Jozef: Wszak wyjasnianie nalezy do Boga. Opowiedzcie mi wiec.
9
Wtedy gowny podczaszy opowiedzia Jozefowi swoj sen, mowiac mu: Widziaem we
snie: oto przede mna krzew winny. 10 Na tym
zas krzewie byy trzy gaazki. Krzew wypusci
paczki i zakwit, a potem jego grona wyday
dojrzae jagody. 11 W moim reku by puchar
faraona. Zerwaem te jagody, wycisnaem je
do pucharu faraona i wreczyem ow puchar
faraonowi. 12 Jozef rzek do niego: Wyjasnienie snu jest takie: trzy gaazki to trzy dni.
13
Po upywie trzech dni faraon wyswiadczy ci
aske i przywroci cie na twoj dawny urzad.
Bedziesz podawa faraonowi do reki puchar
zgodnie z dawnym obowiazkiem, gdy byes
jego podczaszym. 14 Jesli przypomnisz sobie
o mnie, ze byes ze mna kiedy bedzie ci sie
dobrze dziao okaz mi zyczliwosc: wspomnij
o mnie faraonowi i spraw, bym wyszed z tego
miejsca. 15 Bo przemoca zostaem uprowadzony z kraju Hebrajczykow, a tu rowniez nie
popeniem nic takiego, za co nalezaoby
mnie wtracic do lochu.
16
Przeozony nadwornych piekarzy, widzac,
ze to wyjasnienie jest pomyslne, rzek do
Jozefa: Ja rowniez [widziaem] we snie: oto
trzy kosze biaego pieczywa byy na mojej
gowie. 17 W koszu, ktory by na wierzchu,
znajdowao sie wszelkie pieczywo, jakie wyrabia piekarz dla faraona. A ptactwo wydziobywao je z tego kosza, ktory by na mojej
gowie. 18 Jozef tak odpowiedzia: Wyjas-

58

nienie jest takie: trzy kosze to trzy dni. 19 Za


trzy dni faraon rozkaze sciac ci gowe i powiesic twe ciao na drzewie. Wtedy ptaki
rozdziobia na tobie ciao.
20
Na trzeci dzien, w dniu swoich urodzin,
faraon wyprawi uczte dla wszystkich swych
dworzan. I wtedy kaza wezwac przeozonego
podczaszych i przeozonego piekarzy [i
stanac] posrodku dworzan. 21 Przeozonego
podczaszych przywroci na dawny urzad podczaszego; podawa wiec on faraonowi puchar
do reki. 22 Przeozonego piekarzy zas kaza
powiesic jak im zapowiedzia Jozef.
23
Przeozony podczaszych nie pamieta jednak o Jozefie, zapomnia o nim.
Sny faraona

41

1
W dwa lata pozniej faraon mia sen:
oto sta nad Nilem. 2 I oto z Nilu
wyszo siedem krow pieknych i tustych, ktore
zaczey sie pasc wsrod sitowia. 3 Ale oto
siedem innych krow wyszo z Nilu, brzydkich
i chudych, ktore staney obok tamtych nad
brzegiem Nilu. 4 Te brzydkie i chude krowy
pozary siedem owych krow pieknych i tustych. Faraon przebudzi sie. 5 A kiedy znow
zasna, mia drugi sen: oto siedem kosow
wyrastajacych z jednej odygi, zdrowych
i pieknych. 6 A oto po nich wyroso siedem
kosow pustych i zniszczonych wiatrem
wschodnim. 7 I te puste kosy pochoney
owych siedem kosow zdrowych i penych.
Potem faraon przebudzi sie. By to tylko sen.
8
Rano faraon, zaniepokojony, rozkaza
wezwac wszystkich wrozbitow egipskich oraz
wszystkich medrcow i opowiedzia im, co mu
sie snio. Nie byo jednak nikogo, kto by
umia wyjasnic faraonowi te sny. 9 Wtedy
przeozony podczaszych rzek do faraona:
Dzisiaj wyznam moje grzechy. 10 Faraon,
rozgniewawszy sie na swego suge, odda
mnie, a ze mna i przeozonego piekarzy, pod
straz do domu przeozonego dworzan. 11 I
wtedy mielismy obaj jednej nocy sen: ja i on,
ale o innym znaczeniu. 12 A by tam z nami
pewien mody Hebrajczyk, suga dowodcy
strazy przybocznej. Opowiedzielismy mu,
a on wyjasni nam nasze sny: wyjasni sen
13
40,8 Egipcjanie nadawali snom znaczenie przepo- kazdego z nas. I stao sie tak, jak nam je

wiedni.
40,13 wyswiadczy ci aske... 19rozkaze sciac ci gowe. BJ w obu przypadkach: faraon podniesie ci
gowe. Jest to tumaczenie hebr.: jisa' 'et ro'seka,
uzytego w obydwu wierszach. Wyrazenie to ma na
ogo sens pozytywny; tak w w. 13; 2 Krl 25,27; Jr
52,31. Tu jednak wystepuje tragiczna gra sow: gowa podczaszego bedzie podniesiona zostanie
on uaskawiony; gowa przeozonego piekarzy takze
bedzie podniesiona zostanie on powieszony.
W pozniejszej glosie dodano, ze jego gowa bedzie
podniesiona precz od ciebie.

41,1-57 Ta opowiesc jest kontynuacja poprzedniej


i pochodzi z tego samego elohistycznego zroda; poczawszy od w. 33 waczone sa jednak pozostaosci
jakiejs paralelnej tradycji, przypisywanej jahwiscie.
41,8 Egipt mia licznych wrozbitow i medrcow
(Wj 7,11.22; 8,1; 1 Krl 5,10; Iz 19,11-13), lecz ich
wiedza bya niczym w porownaniu z ta, jakiej Bog
udziela swoim wybrancom. Taki sam motyw znajduje sie w historii Mojzesza (Wj 7 8; por. w innym
kontekscie Dn 2).

Wj 7,11.22;
Rdz 8,1-3

59

Rdz 40,8

KSIEGA RODZAJU

wyjasni: mnie przywroci [faraon] na moj


urzad, a jego kaza powiesic.
14
Wtedy faraon kaza wezwac Jozefa. Wyprowadzono go wiec pospiesznie z lochu, a on,
ogoliwszy sie oraz zmieniwszy szaty, przyszed do faraona. 15 Faraon rzek do Jozefa:
Miaem sen, ktorego nikt nie umie wyjasnic.
Ja zas syszaem, jak mowiono o tobie, ze
skoro usyszysz sen, zaraz go wyjasniasz.
16
Jozef tak odpowiedzia faraonowi: Nie ja,
lecz Bog da ci pomyslna odpowiedz, o faraonie. 17 Faraon wiec powiedzia do Jozefa:
Oto staem we snie nad brzegiem Nilu.
18
Oto z Nilu wyszo siedem krow tustych
i pieknych, ktore zaczey sie pasc wsrod
sitowia. 19 A oto siedem innych krow wyszo
za nimi, nedznych, bardzo brzydkich i chudych, takich, jakich nie widziaem w caej
ziemi egipskiej. 20 Krowy chude i brzydkie
pozary owych siedem krow pierwszych, tustych. 21 Gdy te weszy do ich brzuchow, nie
byo wcale znac, ze tam weszy; te, ktore je
pozary, byy nadal tak samo chude jak
poprzednio. I ocknaem sie. 22 A potem zobaczyem we snie siedem kosow wyrastajacych
z jednej odygi, zdrowych i pieknych. 23 Lecz
oto wyroso po nich siedem kosow zeschnietych, pustych, zniszczonych wiatrem wschodnim. 24 I te puste kosy pochoney owych
siedem pieknych kosow. A gdy to opowiedziaem wrozbitom, zaden nie potrafi mi
wytumaczyc.
25
Jozef rzek do faraona: Sen twoj, o faraonie, jest jeden [i ten sam]. To, co Bog
zamierza uczynic, zapowiedzia tobie, faraonie. 26 Siedem krow pieknych to siedem lat,
i siedem kosow pieknych to tez siedem lat;
jest to bowiem jeden [i ten sam] sen. 27 Siedem zas krow chudych i brzydkich, ktore
wyszy za tamtymi, i siedem kosow pustych
i zniszczonych wiatrem wschodnim to siedem
lat godu. 28 To, o czym mowie faraonowi,
Bog uczyni tak, jak pokaza faraonowi. 29 Bo
nadejdzie siedem lat obfitosci wielkiej w caym Egipcie. 30 A po nich nastanie siedem lat
godu; i pojdzie w niepamiec caa ta obfitosc
w Egipcie, gdy god bedzie niszczy kraj.
31
Nie beda juz znali obfitosci w tym kraju
wskutek godu, ktory potem nadejdzie, bo
bedzie to god bardzo ciezki. 32 Poniewaz ten
sen powtorzy sie dwukrotnie, faraonie, Bog
to juz postanowi i Bog niebawem to uczyni.
33
Teraz wiec niech faraon upatrzy sobie kogos roztropnego i madrego i ustanowi go
zarzadca Egiptu. 34 Niech faraon tak ustanowi
nadzorcow, by zebrac piata czesc urodzajow
41,27 pustych. Tak tekst hebr. W BJ: watych,
za przekadami starozytymi.

41, 1347

w Egipcie podczas siedmiu lat obfitosci.


35
Niechaj oni nagromadza wszelka zywnosc
podczas tych lat pomyslnych, ktore nadejda.
Niechaj gromadza zboze do rozporzadzenia
faraona jako zywnosc w miastach i niechaj go
strzega. 36 A bedzie ta zywnosc zachowana dla
kraju na siedem lat godu, ktore nastana
w Egipcie. Tak wiec kraj nie zginie z godu.
Wywyzszenie Jozefa
37
Sowa te podobay sie faraonowi i wszystkim jego dworzanom. 38 Rzek wiec faraon do
swych dworzan: Czyz znajdziemy podobnego mu czowieka, ktory miaby tak jak on
ducha Bozego? 39 A potem faraon rzek do
Jozefa: Skoro Bog da ci poznac to wszystko,
nie ma nikogo, kto by ci dorowna rozsadkiem i madroscia! 40 Ty zatem bedziesz nad
moim dworem i twoim rozkazom bedzie
posuszny cay moj narod. Jedynie godnoscia
krolewska bede cie przewyzsza. 41 I powiedzia faraon Jozefowi: Oto ustanawiam cie
zarzadca caego Egiptu! 42 Po czym faraon
zdja swoj pierscien z palca i wozy go na
palec Jozefa, i kaza go oblec w szate z najcienszego lnu, a potem zawiesi mu na szyi
zoty ancuch. 43 I kaza go obwozic na drugim
swym wozie, a woano przed nim: Abrek!
Faraon, ustanawiajac Jozefa zarzadca caego Egiptu, 44 rzek do niego: Ja jestem faraonem, ale bez twej zgody nikt nie osmieli sie
czegokolwiek przedsiewziac w caym kraju
egipskim. 45 I nada Jozefowi imie Safnat
Paneach. Da mu tez za zone Asenat, corke
kapana z On imieniem Poti Fera. Jozef sta
sie zarzadca ziemi egipskiej. 46 Jozef mia lat
trzydziesci, gdy stana przed faraonem, krolem egipskim.
Jozef, wyszedszy od faraona, objezdza cay
kraj. 47 I gdy ziemia rodzia przez siedem lat

41,43 Autor wyobraza sobie te inwestyture zgodnie z tym, co sysza na temat dworu egipskiego: Jozef zostaje wezyrem Egiptu, a majac nad soba tylko
faraona, rzadzi jego domem, ktory jest centrum administracji panstwowej, pod jego straza pozostaje
pieczec krolewska. Biegnacy przed jego honorowym rydwanem woaja Abrek, co mozna tumaczyc egipskim zawoaniem ib-r-k, miej serce przy
sobie, uwaga.
41,45 Imiona egipskie: Safnat Paneach = Bog powiedzia: on jest zyjacy, Asenat = Nalezacy do bogini Neith, Poti Fera, to samo imie co Potifar
z 37,36 = dar Ra (boga sonca). Tesc Jozefa jest
kapanem w On = Heliopolis, centrum kultu sonca,
gdzie kapani odgrywali wazna role polityczna. Jozef wszed w kregi najwyzszej arystokracji Egiptu.
Te typy imion nie zostay jednak nigdzie poswiadczone przed XX XXI dynastia, sa one wytworem
erudycji autora.

Dn 13,45

Dz 7,10

Ps 105,21n

41, 48 42, 23

KSIEGA RODZAJU

w wielkiej obfitosci, 48 gromadzi wszelka zywnosc w tych siedmiu latach [urodzajnych],


ktore nastay w Egipcie, i skada ja w miastach; w kazdym miescie gromadzi zywnosc
z okolicznych pol. 49 Nagromadzi wiec Jozef
tyle zboza, ile jest piasku morskiego; takie
mnostwo, ze juz przestano mierzyc, bo nie
mozna byo zmierzyc.
Synowie Jozefa

Dz 7,11;
Ps 105,16
J 2,5

50
A zanim nastay lata godu, urodzili sie
Jozefowi dwaj synowie; urodzia ich Asenat,
corka kapana z On, ktory mia imie Poti
Fera. 51 Jozef da swemu synowi pierworodnemu imie Manasses. [Mowi bowiem:] Da
mi Bog zapomniec o caym moim utrapieniu
i o caym domu mego ojca. 52 A drugiego
nazwa Efraim, [mowiac]: Uczyni mnie Bog
podnym w kraju mojej niedoli.
53
Kiedy mineo siedem lat urodzaju w Egipcie, 54 nadeszo siedem lat godu, jak to zapowiedzia Jozef. A gdy nasta god we wszystkich krajach, w caym Egipcie by chleb.
55
Ale kiedy i w Egipcie god zacza sie dawac
we znaki, ludnosc domagaa sie chleba od
faraona. Wtedy faraon mowi do wszystkich
Egipcjan: Udajcie sie do Jozefa i czyncie, co
wam powie. 56 Gdy by god na caej ziemi,
Jozef otwiera wszystkie [spichlerze], w ktorych byo [zboze], i sprzedawa zboze Egipcjanom, w miare jak w Egipcie god stawa sie
coraz wiekszy.
57
Ze wszystkich krajow ludzie przybywali
do Egiptu, by kupowac zboze od Jozefa, gdyz
god wzmaga sie na caej ziemi.

Pierwsze spotkanie Jozefa z bracmi


Dz 7,12

42

1
Gdy Jakub dowiedzia sie, ze jest
zboze w Egipcie, rzek do swoich
synow: Czemu sie ogladacie jeden na drugiego? 2 I doda: Wasnie syszaem, ze
w Egipcie jest zboze. Idzcie tam i zakupcie
dla nas zboza, abysmy przetrwali i nie pomarli. 3 Dziesieciu braci Jozefa udao sie

41,48 [urodzajnych]. Za sam. i grec. W tekscie


hebr. pominiete.
41,52 Imie Manasses, hebr. Menaszszeh, jest
objasnione czasownikiem naszszan, pozwoli mi
zapomniec, imie Efraim hifran, uczyni mnie
podnym.
41,56 otwiera wszystkie [spichlerze]. BJ: otwiera
wszystkie spichlerze zbozowe, za grec. i przekadem syr. Tekst hebr.: otwiera wszystko, co w nich
byo. sprzedawa. Na zasadzie domysu. Tekst
hebr.: kupowa.
42,1-38 Opowiesc prawie cakowicie elohistyczna.
Tradycja jahwistyczna, do ktorej nalezy rozdz. 43,
tez odnotowaa jakies pierwsze spotkanie Jozefa
z bracmi, czego slady znajdujemy i tutaj (zwaszcza
w w. 27-28 i 38).

60

zatem do Egiptu, aby tam kupic zboza. 4 Beniamina, brata Jozefa, Jakub nie posa razem
z jego bracmi; pomysla bowiem: Oby go nie
spotkao jakies nieszczescie!
5
Poszli wiec synowie Izraela wraz z innymi,
ktorzy [tam] rowniez sie udawali, aby kupic
zboza, bo god by w Kanaanie. 6 Jozef sprawowa wadze w kraju i on to sprzedawa
zboze wszystkim mieszkancom tego kraju.
Bracia Jozefa, przybywszy do niego, oddali
mu pokon, padajac na twarz. 7 Gdy Jozef
ujrza swoich braci, pozna ich; jednak uda,
ze jest im obcy, i przemowi do nich surowo
tymi sowami: Skad przyszliscie? Odpowiedzieli: Z Kanaanu, aby kupic zywnosci.
8
Jozef, poznawszy ich, mimo ze oni go nie
poznali, 9 przypomnia sobie sny, jakie mia
niegdys, i rzek: Jestescie szpiegami! Przyszliscie, aby obejrzec miejsca nieobwarowane
w tym kraju! 10 A oni na to: Nie, panie!
Sudzy twoi przybyli tylko dla zakupienia
zywnosci. 11 Jestesmy wszyscy synami jednego
czowieka. Jestesmy uczciwi. My, sudzy twoi,
nigdy nie bylismy szpiegami. 12 Ale on im
rzek: Nie. Przyszliscie obejrzec miejsca nieobwarowane tego kraju! 13 Wtedy powiedzieli: Byo nas dwunastu braci, sug twoich,
synow jednego czowieka w Kanaanie. Najmodszy jest obecnie przy naszym ojcu, a jednego juz nie ma. 14 Jozef rzek do nich: Jest
tak, jak wam mowie: jestescie szpiegami!
15
Takiej probie bedziecie poddani, na zycie
faraona! nie wyjdziecie stad, chyba ze
przybedzie tu wasz brat najmodszy. 16 Wyprawcie jednego z was po waszego brata, wy
zas pozostaniecie w wiezieniu, aby mozna
byo zbadac, czy to, co powiedzieliscie, jest
prawda; jesli sie okaze, ze nie na zycie
faraona! jestescie szpiegami. 17 I odda ich
pod straz na trzy dni. 18 A trzeciego dnia Jozef
rzek do nich: Uczyncie to, jesli chcecie
ocalic zycie bo ja czcze Boga. 19 Skoro
jestescie uczciwi, niechaj jeden wasz brat
pozostanie w wiezieniu, w ktorym was osadzono, wy zas idzcie, zawiezcie zboze dla
godnych waszych rodzin. 20 Potem przyprowadzicie do mnie najmodszego brata waszego, aby sie potwierdziy wasze sowa i nie
spotkaa was smierc. I tak uczynili. 21 Mowili
miedzy soba: Ach, zawinilismy przeciwko
bratu naszemu, patrzac na jego strapienie,
kiedy nas baga o litosc, a nie wysuchalismy
go! Dlatego spado na nas to nieszczescie.
22
Ruben zas tak im wtedy powiedzia: Czyz
nie mowiem wam: Nie dopuszczajcie sie
przestepstwa wzgledem tego chopca; ale nie
usuchaliscie mnie. Totez teraz zada sie odpowiedzialnosci za jego krew! 23 Nie wiedzieli zas, ze Jozef to rozumie, bo rozmawia

Rdz 37,5-11

Rdz 37,1827

Rdz 37,22

61
Rdz 43,30

KSIEGA RODZAJU

42, 24 43, 12

dy Ruben przemowi do ojca tymi sowami:


Bedziesz mog zabic obu moich synow, jesli
ci go nie przyprowadze! Oddaj go pod moja
opieke, a ja zwroce go tobie. 38 Ale Jakub
odpowiedzia: Nie pojdzie syn moj z wami!
Powrot synow Jakuba do Kanaanu
Brat jego bowiem juz nie zyje i on jeden tylko
25
Potem Jozef wyda rozkaz, aby napenio- mi pozosta. Jesli go spotka jakie nieszczescie,
no zbozem ich worki i aby kazdemu z powro- gdy pojdzie z wami, sprawicie, ze moja siwiztem do worka wozono dane przez nich na zstapi do Szeolu i to w wielkim zalu!
pieniadze, a ponadto zeby im dano zywnosci

na droge. I tak tez im uczyniono. 26 Oni zas, Synowie Jakuba odjezdzaja z Beniaminem
1
W kraju panowa dotkliwy god. 2 A
wozywszy swe zboze na osy, ruszyli w droge.
27
Gdy w gospodzie jeden z nich rozwiaza
kiedy do ostatka zjedli zboze, ktore
swoj worek, aby dac obroku swemu osu, sprowadzili z Egiptu, rzek do nich ich ojciec:
spostrzeg pieniadze; byy one bowiem na Idzcie znow kupic dla nas troche zywnosci.
w maz surowierzchu w jego torbie. 28 I rzek do swych 3 Wtedy Juda powiedzia mu: O
braci: Zwrocono mi pieniadze, oto sa one wo nam przykaza: Nie pokazujcie mi sie na
w mojej torbie. Wtedy oni osupieli i z lekiem oczy, jesli brata waszego nie bedzie z wami.
pytali jeden drugiego: Coz to nam Bog 4 Jezeli jestes gotow posac z nami naszego
brata, pojedziemy i kupimy ci zywnosci, 5 a
uczyni?
29
A gdy przybyli do Kanaanu, do swego jezeli nie chcesz go posac, nie pojedziemy.
ojca Jakuba, opowiedzieli mu wszystko, co im Bo przeciez ow maz powiedzia nam: Nie
sie przytrafio, tymi sowami: 30 Maz [ow], pokazujcie mi sie na oczy, jesli nie bedzie
wadca tego kraju, przemawia do nas surowo brata waszego z wami. 6 Izrael rzek: Czei wzia nas za szpiegow. 31 Powiedzielismy mu: mu naraziliscie mnie na niedole, mowiac mu,
Jestesmy uczciwi i nigdy nie bylismy szpiega- ze macie jeszcze brata? 7 Odpowiedzieli:
w maz wypytywa sie dokadnie o nas
mi; 32 byo nas dwunastu braci, synow [jedne- O
go] ojca; jednego [z nas juz] nie ma, a naj- i o nasza rodzine. Pyta: Czy jeszcze zyje
modszy jest obecnie przy naszym ojcu w Ka- wasz ojciec? Czy macie jeszcze brata? Odnaanie. 33 Wtedy rzek do nas ow maz, wadca powiadalismy mu zatem na jego pytania.
kraju: Po tym poznam, czy jestescie uczciwi: Czyz moglismy wiedziec, ze powie: Sprojednego waszego brata zostawcie u mnie, wadzcie waszego brata? 8 Po czym rzek
wezcie zboze dla godnych waszych rodzin Juda do ojca swego Izraela: Poslij ze mna
i idzcie. 34 A potem przyprowadzcie mi wa- tego chopca, a zaraz pojedziemy, aby ratoszego najmodszego brata, i wtedy poznam, wac zycie, abysmy nie pomarli my, a takze ty
ze nie jestescie szpiegami, ale ludzmi uczci- sam i nasze dzieci. 9 Ja odpowiadam za niego;
wymi. Ja wam oddam waszego brata, wy zas ode mnie bedziesz zada, aby ci go oddac.
Jezeli nie przyprowadze go do ciebie, mozesz
bedziecie mogli poruszac sie po tym kraju.
35
A gdy oprozniali worki, w worku kazdego mi nigdy nie darowac mej winy. 10 Gdybysmy
z nich bya sakiewka z jego pieniedzmi. Na nie zwlekali, juz wrocilibysmy dwa razy!
widok sakiewek z pieniedzmi zatrwozyli sie 11 Izrael, ich ojciec, rzek do nich: Jezeli tak
tak oni, jak rowniez ich ojciec. 36 Powiedzia byc musi, uczyncie tak. Zabierzcie jednak
do nich ich ojciec Jakub: Juz mnie [dwoch w wasze wory to, co w naszym kraju jest
synow] pozbawiliscie: Jozefa nie ma, Symeo- najcenniejszego, i zaniescie owemu mezowi
na nie ma, a teraz Beniamina chcecie zabrac. w darze: nieco wonnej zywicy, nieco miodu,
We mnie przeciez godzi to wszystko. 37 Wte- wonnych korzeni, olejkow, owocow, orzeszkow pistacjowych i migdaow. 12 I wezcie
z soba podwojna sume pieniedzy, abyscie
42,24 Akcentowanie ludzkich uczuc u bohaterow mogli oddac i te pieniadze, ktore wam na
tej opowiesci jest jedna z charakterystycznych cech powrot wozono do waszych toreb, byc moze
z nimi przez tumacza. 24 Jozef, odszedszy
wiec od nich, rozpaka sie. Potem wroci do
nich i rozmawia z nimi. I wzia sposrod nich
Symeona i w ich obecnosci kaza go zwiazac.

Rdz 42,4;
Rdz 37,35;
Lb 16,33+

43

ostatnich rozdziaow Rdz.


42,28 W. 27-28 pochodza z tradycji jahwistycznej,
podajacej, ze bracia znalezli swoje pieniadze na
wierzchu workow w czasie pierwszego postoju
(por. 43,21). Wedug tradycji elohistycznej, ktora
znow dochodzi do gosu bezposrednio ponizej, znalezli je oni na spodzie workow, gdy wrocili do Jakuba. W obydwu przypadkach odkrycie wywouje bojazn religijna, odczuwana zwykle w obliczu jakiegos
tajemniczego faktu, w ktorym czowiek domysla sie
dziaania reki Bozej.

42,37 Wedug tradycji jahwistycznej (zob. 43,8-9)


Juda, a nie Ruben reczy za powrot Beniamina.
Tak samo Juda wedug tradycji jahwistycznej, a Ruben wedug elohistycznej interweniowali na korzysc
Jozefa (37,22.26).
42,38 on jeden tylko mi pozosta. Jeden z dwoch
synow Racheli, szczegolnie umiowanej.
43,1 44,34 Poza paroma krotkimi glosami rozdz.
43 i 44 sa wyacznie jahwistyczne.

Rdz 42,37

Rdz 37,25

43, 13 44, 8

Rdz 17,1+;
Rdz 42,24

KSIEGA RODZAJU

przez pomyke. 13 Zabierzcie tez waszego brata i ruszajcie w droge powrotna do owego
meza. 14 A Bog Wszechmocny niechaj sprawi,
aby ow maz zlitowa sie nad wami i pusci
wolno waszego brata oraz Beniamina, a ja
zostaem zupenie pozbawiony dzieci.
Spotkanie u Jozefa

Rdz 42,27-28

15
Zabrali oni dary, dwukrotna sume pieniedzy oraz Beniamina i ruszywszy w droge,
przybyli do Egiptu. A gdy staneli przed
Jozefem, 16 ten, ujrzawszy wsrod nich Beniamina, da polecenie zarzadzajacemu swego
domu: Zaprowadz tych ludzi do domu i kaz
zabic oraz przyrzadzic jakas sztuke byda,
gdyz beda oni ze mna jedli dzis w poudnie.
17
Ow czowiek uczyni tak, jak mu poleci
Jozef, i zaprowadzi ich do jego domu. 18 Oni
zas, przejeci lekiem, ze Jozef kaza ich zaprowadzic do swego domu, mowili: [To]
z powodu owych pieniedzy, ktore poprzednim razem wozono nam do toreb, kaza nas
zaprowadzic do siebie. Teraz na nas napadnie, przemoca uczyni nas swymi niewolnikami i [zabierze nam] nasze osy.
19
Gdy wiec byli juz u wejscia do domu
Jozefa, podeszli do zarzadzajacego jego domem 20 i rzekli: Pozwol, panie! Gdy po raz
pierwszy przybylismy tu kupic zywnosci,
21
wracajac, rozwiazalismy nasze torby w gospodzie i znalezlismy na wierzchu torby kazdego pieniadze, tak jak byy odliczone. Z powrotem przywiezlismy je z soba. 22 Przywiezlismy tez inne pieniadze, aby kupic zywnosci.
Nie wiemy, kto wozy [tamte] pieniadze do
naszych toreb. 23 A on im powiedzia: Badzcie spokojni! Nie bojcie sie! Bog wasz, Bog
ojca waszego, da wam ten skarb do waszych
toreb. Wasze pieniadze dotary do mnie.
I przyprowadzi do nich Symeona. 24 Czowiek ow wprowadzi tych ludzi do domu
Jozefa i kaza podac wody, aby obmyli sobie
nogi, i da obroku ich osom. 25 Oni tymczasem przygotowali dary, zanim nadszed Jozef
w poudnie; dowiedzieli sie bowiem, ze tu
mieli zasiasc do stou.
26
Kiedy Jozef przyszed do domu, oni,
trzymajac w rekach dary, ktore dla niego
przyniesli, pokonili sie mu do ziemi. 27 On
zas, zapytawszy ich o zdrowie, rzek: Czy
wasz sedziwy ojciec, o ktorym mi mowiliscie,
dobrze sie miewa? Czy jeszcze zyje? 28 Odpowiedzieli: Suga twoj, a nasz ojciec, dobrze

43,23 Marszaek dworu otrzyma rozkaz od Jozefa


(42,25) i zna jego intencje.
43,26 W BJ poczatek wiersza: Gdy Jozef wszed
do domu, ofiarowali mu dar, ktory mieli ze soba.
W tekscie hebr. powtorzone na koncu zacytowania:
do domu, co jest dittografia.

62

sie miewa. Jeszcze zyje. I znow padli na


kolana i oddali pokon. 29 A gdy spojrzawszy,
dostrzeg Beniamina, syna swej matki, zapyta: Czy to ten wasz brat najmodszy, o ktorym mi mowiliscie? I zaraz doda: Oby cie
Bog darzy swa aska, synu moj! 30 I nagle
urwa, bo ogarneo go tak wielkie wzruszenie
na widok brata, ze az zy nabiegy mu do
oczu. Odszed wiec do swego pokoju i tam sie
rozpaka. 31 Potem zas, obmywszy twarz, wyszed i usiujac panowac nad soba, wyda
rozkaz: Niech podadza posiek!
32
Podano wiec jemu osobno, jego braciom
osobno i Egipcjanom ktorzy z nim jadali
rowniez osobno. Egipcjanie bowiem nie mogli jesc razem z Hebrajczykami, gdyz byoby to
dla Egipcjan rzecza wstretna. 33 Zasiedli [bracia] przed nim tak, iz najstarszy zaja miejsce
zgodnie ze swym prawem starszenstwa, a najmodszy wedug swego wieku; oni zas zdziwieni tym, spogladali jeden na drugiego. 34 Po
czym poleci zaniesc im porcje ze swego stou;
porcja dla Beniamina bya pieciokrotnie
wieksza. Oni zas, ucztujac z nim, rozweselili
sie pod wpywem wina.
Puchar Jozefa w torbie Beniamina

44

1
Tymczasem [Jozef] da takie polecenie zarzadzajacemu swego domu:
Napenij torby tych ludzi zywnoscia, ile
tylko zdoaja uniesc, i powkadaj pieniadze
na wierzch do torby kazdego. 2 Moj zas puchar, srebrny puchar, wozysz na wierzch
torby najmodszego, oprocz pieniedzy za zboze. [Zarzadzajacy] uczyni tak, jak mu Jozef
rozkaza. 3 O swicie wyprawiono ich wraz z ich
osami w droge.
4
Zaledwie jednak wyszli z miasta i jeszcze
nie uszli daleko, Jozef rzek do zarzadzajacego swego domu: Podaz co predzej za nimi.
A gdy ich dogonisz, powiedz im: Czemu
odpaciliscie zem za dobro? 5 Wszak < to wy
skradliscie srebrny puchar >, ten, z ktorego
zwyk pic moj pan i z ktorego wrozy. Zle
postapiliscie, dopuszczajac sie takiego czynu! 6 Gdy [ten] dogoni ich i powiedzia im
to, 7 rzekli: Jak mozesz, panie moj, mowic
takie rzeczy? Dalekie jest od sug twoich
takie postepowanie! 8 Przeciez pieniadze, ktore znalezlismy na wierzchu naszych toreb,
przynieslismy ci z Kanaanu. Jakze wiec mie-

43,29 Istnieje duza roznica wieku miedzy Jozefem


a Beniaminem (zob. 30,22n i 35,16). Byc moze, iz
w jakiejs tradycji datowano narodziny Beniamina
na czas po uprowadzeniu Jozefa (zob. 37,10+).
44,5 Ruch, odgos wody wlewanej do kielicha albo
ksztat, jaki przybieray w nim krople oliwy, interpretowano jako znaki. Ten sposob wrozenia by
znany na starozytnym Wschodzie.

Rdz 42,24

63

KSIEGA RODZAJU

libysmy dopuszczac sie kradziezy zota lub


srebra w domu twego pana? 9 U ktorego
z twoich sug znajdzie sie [ow puchar], ten
niechaj umrze; my zas, moj panie, staniemy
sie twoimi niewolnikami! 10 A on rzek:
Istotnie, tak byc powinno, jak mowicie.
Jednakze ten, u ktorego [puchar] sie znajdzie,
zostanie niewolnikiem, wy zas bedziecie wolni od winy. 11 Wtedy pospiesznie kazdy z nich
zdja swoja torbe, postawi na ziemie i otworzy ja. 12 On zas zacza przeszukiwac [torby],
poczawszy od najstarszego, a konczac na
najmodszym; i w torbie Beniamina znalaz
ow puchar. 13 Wtedy oni rozdarli z zalu swe
szaty i objuczywszy kazdy swego osa, wrocili
do miasta.
14
Gdy Juda oraz jego bracia przyszli do
domu Jozefa, zastali go tam jeszcze i padli
przed nim na twarz. 15 A Jozef rzek do nich:
Jak mogliscie sie dopuscic takiego czynu?
Czy nie wiedzieliscie, ze taki czowiek jak ja
uprawia wrozby? 16 Juda odpowiedzia: Coz
mamy rzec tobie, panie moj? Coz mozemy
powiedziec na nasze usprawiedliwienie? Bog
znalaz wine w twoich sugach! Oddajemy sie
w niewole tobie, panie moj; zarowno my, jak
i ten, u ktorego zosta znaleziony puchar.
17
Ale Jozef rzek: Jestem daleki od tego,
abym mia tak postapic. Tylko ten, u ktorego
znaleziono puchar, bedzie moim niewolnikiem, wy zas mozecie odejsc w pokoju do
waszego ojca.

44, 8 45, 4

Wtedy rzekes do swych sug: Jesli nie


przyjdzie z wami wasz najmodszy brat, nie
pokazujcie mi sie na oczy. 24 Gdy wiec przyszlismy do twego sugi, ojca naszego, powtorzylismy mu twe sowa, panie. 25 Potem zas
powiedzia nam ojciec: Idzcie znow, aby
zakupic dla nas zywnosci. 26 Odpowiedzielismy: Nie mozemy isc. Pojdziemy tylko wtedy,
gdy z nami pojdzie nasz najmodszy brat. Bo
nie mozemy pokazac sie owemu mezowi, jesli
nie bedzie z nami naszego najmodszego
brata. 27 Wtedy powiedzia nam twoj suga,
a nasz ojciec: Wiecie, ze jedna z mych zon
urodzia mi dwoch synow. 28 Jeden wyszed
ode mnie i pomyslaem sobie, ze zosta rozszarpany [przez dzikie zwierze]; i wiecej go
juz nie widziaem. 29 Jezeli i tego drugiego mi
zabierzecie i spotka go jakies nieszczescie, to
sprawicie, ze moja siwizna zstapi do Szeolu
wsrod niedoli. 30 Jeslibym wiec teraz przyszed
do sugi twego, a mojego ojca, i nie byoby
z nami chopca tak przez niego umiowanego,
31
to gdy zobaczy, ze go nie ma, umrze. My
zas, sudzy twoi, bedziemy przyczyna, ze
siwizna naszego ojca zstapi do Szeolu ze
zgryzoty. 32 Ja, suga twoj, wziaem na siebie
odpowiedzialnosc za tego chopca wzgledem
ojca mego, mowiac mu: Jesli go nie przyprowadze do ciebie, moze mi nigdy moj ojciec
nie darowac mojej winy. 33 Teraz wiec niech
ja, suga twoj, zostane zamiast chopca niewolnikiem pana mego, on zas niechaj pojdzie
ze swymi bracmi. 34 Bo jakze mogbym isc do
Interwencja Judy
mego ojca, jesliby nie byo tego chopca ze
18
Juda, podszedszy do niego, rzek: Po- mna? Nie chciabym patrzec na nieszczescie,
zwol, panie moj, aby twoj suga powiedzia ktore dotkneoby mego ojca!
sowo wobec ciebie. I nie gniewaj sie na
twego suge, wszakzes ty jak faraon! 19 Pyta Jozef pozwala sie rozpoznac
1
Jozef nie mog opanowac wzruszenia
moj pan swoje sugi: Czy macie ojca lub
i wobec wszystkich, ktorzy tam byli,
brata? 20 Odpowiedzielismy panu mojemu:
Mamy starego ojca i jeszcze jednego, naj- zawoa: Niechaj wszyscy stad wyjda! Nikomodszego brata, zrodzonego przez niego go nie byo z nim, gdy Jozef da sie poznac
juz w starosci. Brat tego najmodszego nie swym braciom. 2 Wybuchnawszy gosnym pazyje; zosta on wiec jeden z tej samej matki czem, tak ze az usyszeli Egipcjanie oraz
i dlatego ojciec go pokocha. 21 Rozkazaes dworzanie faraona, 3 rzek Jozef do swych
sugom twoim: Sprowadzcie go do mnie, braci: Ja jestem Jozef! Czy ojciec moj jeszcze
abym mog go zobaczyc. 22 Powiedzielismy zyje? Ale bracia nie byli w stanie mu
panu mojemu: Nie moze chopiec opuscic odpowiedziec, gdyz na jego widok ogarna
ojca, bo gdyby go opusci, ojciec by umar. ich strach. 4 On zas rzek do nich: Przyblizcie
sie do mnie! A gdy oni sie przyblizyli,
23

45

44,16 Nie znaczy to, ze przyznaja sie oni do kradziezy, ktorej nie popenili, nie mysla rowniez
o swojej dawnej zbrodni przeciw Jozefowi, ale cios,
jaki na nich spada, jest jak im sie wydaje przejawem gniewu Bozego i pokazuje, ze sa w stanie grzechu.
44,21 abym mog go zobaczyc. Dos.: aby moj
wzrok spocza na nim. Ze strony kogos wielkiego
albo Boga jest to znak zyczliwosci (Jr 39,12; 40,4;
Ps 33,18; 34,17).

44,31 go nie ma. Tak tekst hebr. W BJ dodano: z


nami, za grec.
45,1-28 W tym zakonczeniu akcji sa poaczone
tradycje jahwistyczna i elohistyczna.
45,2 BJ: Ale on paka gosno, tak ze wszyscy
Egipcjanie to syszeli, i wiesc o tym dotara do paacu faraona, za grec. Tekst hebr. skazony.
45,3 Chodzi o lek braci obawiajacych sie zemsty
(por. 50,15n).

Rdz 37,33

Rdz 43,9

Dz 7,13

Rdz 50,15

45, 4 46, 7

Rdz 50,20;
Ps 105,17

Rdz 46,28n;
Rdz 47,1-6;
Wj 8,18;
Wj 9,26

KSIEGA RODZAJU

powtorzy: Ja jestem Jozef, brat wasz, to ja


jestem tym, ktorego sprzedaliscie do Egiptu.
5
Ale teraz nie smuccie sie i nie wyrzucajcie
sobie, zescie mnie sprzedali. Bo dla waszego
ocalenia od smierci Bog wysa mnie tu przed
wami. 6 Oto juz dwa lata trwa god w tym
kraju, a jeszcze zostao piec lat, podczas
ktorych nie bedzie orki ani zniwa. 7 Bog
mnie wysa przed wami, aby wam zapewnic
nastepcow na ziemi i abyscie przezyli dla
wybawienia wielu. 8 Zatem nie wyscie mnie
tu posali, lecz Bog, ktory tez mnie uczyni
doradca faraona, panem caego jego domu
i zarzadca caego Egiptu. 9 Idzcie przeto
spiesznie do mego ojca i powiedzcie mu:
Jozef, syn twoj, mowi: Uczyni mnie Bog
panem caego Egiptu. Przybywaj bezzwocznie. 10 Osiadziesz w ziemi Goszen i bedziesz
blisko mnie, ty sam wraz z twymi synami,
wnukami, z twoim drobnym i wiekszym bydem oraz z caym twym dobytkiem. 11 Bede
cie tu zywi, bo jeszcze przez piec lat bedzie
god; i tak nie poniesiecie straty ani ty, ani
twoja rodzina, ani twoj dobytek. 12 Oto widza
wasze oczy i oczy Beniamina, brata waszego,
ze to ja przemawiam do was. 13 Opowiedzcie
memu ojcu o mojej wysokiej godnosci w Egipcie i o wszystkim, coscie widzieli. I nie zwlekajac, sprowadzcie tu mego ojca. 14 Po czym
rzuci sie Beniaminowi, bratu swemu, na szyje
i rozpaka sie. Beniamin rowniez paka,
obejmujac go za szyje. 15 I caowa [Jozef]
wszystkich swych braci, paczac wraz z nimi.
A potem bracia jego z nim rozmawiali.
Zaproszenie przez faraona

64

waszych, gdyz wszelkie bogactwa Egiptu beda


wasze.
Powrot do Kanaanu
21
I uczynili tak synowie Izraela. A Jozef da
im z polecenia faraona wozy oraz zapasy na
droge. 22 Nadto kazdemu z nich podarowa
szaty odswietne, Beniaminowi zas da trzysta
sztuk srebra i piec szat odswietnych. 23 Swemu
ojcu zas posa dziesiec osow objuczonych
najprzedniejszymi podami Egiptu oraz dziesiec oslic objuczonych zbozem, chlebem i zywnoscia, aby mia na droge. 24 A wyprawiajac
braci swych w droge, rzek do nich, gdy juz
odchodzili: Niech was nie ogarnia niepokoj
w drodze!
25
Wyruszywszy z Egiptu, przybyli do Kanaanu, do swego ojca Jakuba. 26 I gdy mu
oznajmili: Jozef zyje! Jest on zarzadca caego Egiptu! osupia i nie dowierza im.
27
Lecz kiedy powtorzyli mu wszystko, co
Jozef do nich mowi, i gdy zobaczy wozy,
ktore Jozef przysa, aby go zabrac, wstapio
zycie w ich ojca Jakuba. 28 Powiedzia Izrael:
Wystarczy, ze jeszcze zyje syn moj Jozef!
Pojde go zobaczyc, zanim umre!

Wyruszenie Jakuba do Egiptu

46

1
Izrael wyruszy w droge z caym swym
dobytkiem. A gdy przyby do Beer-Szeby, zozy ofiare Bogu ojca swego Izaaka.
2
Bog zas w widzeniu nocnym tak odezwa sie
do Izraela: Jakubie, Jakubie! A gdy on
odpowiedzia: Oto jestem, 3 rzek do niego:
Jam jest Bog, Bog ojca twego. Idz bez obawy
do Egiptu, gdyz uczynie cie tam wielkim
narodem. 4 Ja pojde tam z toba i Ja stamtad
cie wyprowadze, a Jozef zamknie ci oczy. 5 Po
czym Jakub wyruszy z Beer-Szeby.
Synowie Izraela umiescili ojca swego Jakuba, swoje dzieci i zony na wozach, ktore
faraon przysa dla przewiezienia ich. 6 Zabrali tez swe trzody i swoj dobytek, ktory nabyli
w Kanaanie. Tak przyby do Egiptu Jakub,
a z nim cae jego potomstwo. 7 Wzia z soba
do Egiptu synow, wnukow, corki i wnuczki
cae swe potomstwo.

16
Gdy zas rozesza sie w paacu faraona
wiesc: Bracia Jozefa przybyli, uradowa sie
faraon i jego dworzanie. 17 I rzek faraon do
Jozefa: Powiedz twym braciom: Uczyncie
tak: objuczcie wasze osy i natychmiast jedzcie
do Kanaanu. 18 Zabierzcie ojca waszego oraz
wasze rodziny i przybywajcie do mnie, Ja zas
dam wam najbardziej urodzajny kawa ziemi
w Egipcie i bedziecie mieli do jedzenia najprzedniejsza czesc podow tego kraju. 19 Ty
zas wydaj im polecenie: Uczyncie tak: wezcie
sobie z Egiptu wozy dla waszych dzieci i zon.
Zabierzcie ojca waszego i przybywajcie. 45,24 Niech was nie ogarnia niepokoj. BJ: Nie
20
Niech wam nie bedzie zal zostawic sprzetow pobudzajcie sie. Tekst nie mowi nic wiecej, a sens

45,5 W. 5-8 oraz 50,20 sa kluczem do zrozumienia


historii Jozefa (por. 37,2+).
45,8 doradca. BJ: ojcem. Ojciec to tytu wezyra (por. Iz 9,5; 22,21; Est 3,13f (= Wulgata 13,6);
8,12l (= 16,11)).
45,10 Goszen. Wschodni region delty Nilu.
45,19 Ty zas wydaj im polecenie. Za grec. i Wulgata. Tekst hebr.: ty dostaes taki nakaz.

Rdz 43,11

jest niepewny: nie wiadomo, czy chodzi o niepokoje,


o dyskusje czy moze o pospiech.
46,1-6 W tej perykopie sa zharmonizowane dwie
tradycje: jahwistyczna, wedug ktorej Izrael mia
wyruszyc z Hebronu, gdzie pozostawa od 37,14,
elohista zas wskazuje na Beer-Szebe jako na miejsce wymarszu Izraela do Egiptu.
46,2 Jest to ostatnia teofania epoki patriarchalnej.
Bog kaze Jakubowi udac sie do Egiptu (juz w perspektywie przyszego Wyjscia), tak jak niegdys kaza Abrahamowi wyjsc do Kanaanu (12,1).

Rdz 31,24
Rdz 26,23-24

65
Lb 26,5n

KSIEGA RODZAJU

Rodzina Jakuba

Oto imiona synow Izraela, ktorzy przybyli


do Egiptu, Jakuba i jego synow.
Syn pierworodny Jakuba, Ruben, 9 oraz
synowie Rubena: Henoch, Pallu, Chesron
i Karmi. 10 Synowie Symeona: Jemuel, Jamin,
Ohad, Jakin, Sochar i Szaul, syn Kananejki.
11
Synowie Lewiego: Gerszon, Kehat i Merari.
12
Synowie Judy: Er, Onan, Szela, Peres i Zerach. Ale Er i Onan umarli w Kanaanie.
Synami Peresa byli: Chesron i Chamul. 13 Synowie Issachara: Tola, Puwwa, Jaszub i Szimron. 14 Synowie Zabulona: Sered, Elon i Jachleel. 15 Sa to potomkowie tych synow Jakuba,
ktorych podobnie jak i corke Dine, urodzia
mu Lea w Paddan-Aram. Wszystkich tych
osob, synow jego i corek, byo trzydziesci trzy.
16
Synowie Gada: Sifion, Chaggi, Szuni, Esbon, Eri, Arodi i Areli. 17 Synowie Asera:
Jimna, Jiszwa, Jiszwi, Beria oraz ich siostra
imieniem Serach; a synowie Berii: Cheber
i Malkiel. 18 Sa to potomkowie synow Zilpy,
ktora da Laban corce swej Lei, a ktora ich
urodzia Jakubowi szesnascie osob.
19
Synowie Racheli, zony Jakuba: Jozef i Beniamin. 20 Jozefowi urodzili sie w Egipcie synowie, ktorych na swiat wydaa Asenat, corka
kapana z On imieniem Poti Fera: Manasses
i Efraim.
21
Synowie Beniamina: Bela, Beker, Aszbel,
Gera, Naaman, Echi, Rosz, Muppim, Chuppim i Ard. 22 Sa to potomkowie synow
Racheli, ktorzy urodzili sie Jakubowi.
Wszystkich osob czternascie.
23
Syn Dana: Chuszim.
24
Synowie Neftalego: Jachseel, Guni, Jeser
i Szillem. 25 Sa to potomkowie synow Bilhy,
ktora da Laban Racheli, swej corce, a ktora
urodzia ich Jakubowi. Wszystkich osob siedem.
26
Wszystkich, ktorzy przybyli z Jakubem do
Egiptu, a ktorzy wyszli z jego bioder, byo
ogoem, oprocz zon synow Jakuba, szescdziesiat szesc osob. 27 Synowie zas Jozefa, ktorzy
mu sie urodzili w Egipcie dwie osoby.
Wszystkich zatem osob z rodziny Jakuba,
przybyych do Egiptu, byo siedemdziesiat.
8

Rdz 38,3-10

Rdz 41,45

Wj 1,5;
Pwt 10,22;
Dz 7,14

Przyjecie przez Jozefa


28
Wysa on przed soba do Jozefa Jude, aby
ten mog go wyprzedzic do Goszen przed ich
przybyciem. A gdy przybyli do ziemi Goszen,

46,8-27 Redaktor kapanski umieszcza w tym


miejscu spis rodziny Jakuba, ktory poczatkowo nie
dotyczy przeniesienia sie do Egiptu.
46,27 W grec. dodano pieciu potomkow Efraima
i Manassesa, skad liczba siedemdziesieciu pieciu,
przytoczona takze w Dz 7,14.
46,28 aby ten mog go wyprzedzic do Goszen. BJ:

46, 8 47, 6

Jozef kaza zaprzac do swego wozu i wyjecha na spotkanie Izraela, ojca swego, do
Goszen. Kiedy zobaczy go, rzuci mu sie na
szyje i dugo paka na jego szyi. 30 Wreszcie
Izrael odezwa sie do Jozefa: Teraz moge juz
umrzec, skoro zobaczyem cie jeszcze przy
zyciu! 31 A potem Jozef rzek do braci i do
caej rodziny swego ojca: Pojde zawiadomic
faraona i powiem mu: Przybyli do mnie
bracia moi i rod mego ojca, ktorzy byli
w ziemi Kanaan. 32 Sa oni pasterzami drobnego byda, a jako hodowcy trzod sprowadzili
swe drobne i wieksze bydo oraz cay swoj
dobytek. 33 Kiedy zas faraon was zawezwie
i zapyta: Jaki jest wasz zawod? 34 odpowiecie:
My, sudzy twoi, trudnimy sie od dziecka
hodowla trzod, zarowno my, jak i nasi przodkowie. I wtedy dopiero bedziecie mogli sie
osiedlic w Goszen, bo obrzydzenie wzbudza
w Egipcjanach kazdy pasterz drobnego byda.
29

Audiencja u faraona

47

1
Jozef poszed do faraona i oznajmi
mu: Ojciec moj i moi bracia z trzodami, bydem i caym swym dobytkiem przybyli
z ziemi Kanaan i sa juz w kraju Goszen. 2 Po
czym wzia [ze soba] sposrod swych braci
pieciu mezow i przyprowadzi ich do faraona.
3
Faraon zapyta jego braci: Jakie jest wasze
zajecie? Odpowiedzieli mu: Pasterzami
drobnego byda jestesmy zarowno my, sudzy
twoi, jak i nasi przodkowie. 4 I dalej mowili
do faraona: Przybylismy, aby sie zatrzymac
jako przychodnie w tym kraju, gdyz brakuje
paszy dla drobnego byda twoich sug, tak
ciezki jest god w ziemi Kanaan. Niechaj wiec
teraz zamieszkaja sudzy twoi w Goszen.

Inna opowiesc

Faraon rzek do Jozefa: Ojciec twoj i twoi


bracia przybyli do ciebie. 6 Cay kraj egipski
stoi przed toba otworem. W najbardziej zyznej jego czesci osiedl swego ojca i swych
braci; niechaj wiec zamieszkaja w kraju Goszen. Jesli zas wiesz, ze sa wsrod nich ludzie

aby ten sie przed nim pokaza w Goszen, za


sam. i przekadem syr. Tekst hebr. niepewny.
46,34 BJ: Rzeczywiscie, Egipcjanie maja odraze
do wszystkich pasterzy trzod. W swietle tych sow
rada Jozefa wydaje sie dziwna, sa one byc moze
pozniejszym dodatkiem. Chciano je wytumaczyc
nienawiscia Egipcjan do Hyksosow, krolow pasterzy, lecz to wyjasnienie sowa hyksos jest nieznane przed epoka grec.
47,5b-12 Tradycja kapanska o osiedleniu sie
w Egipcie. Jej poczatek znajduje sie w w. 5b, tak
jak za grec. w BJ (zob. nastepny przyp.).
47,5-6 W BJ za grec. inny ukad zdan (5a-6b-5b-6a)
i przekad: 5aWtedy faraon rzek do Jozefa: 6bniech

Rdz 45,15

Rdz 45,16n

47, 629

Rdz 25,7;
Rdz 35,28;
Rdz 47,28

Wj 1,11;
Wj 12,37

KSIEGA RODZAJU

dzielni, uczyn ich zarzadcami mojego zywego


dobytku. 7 Potem Jozef przyprowadzi swego
ojca Jakuba i przedstawi go faraonowi. A gdy
Jakub zozy faraonowi wyrazy czci, 8 faraon
zapyta go: Ile lat zycia sobie liczysz? 9 Jakub odpowiedzia faraonowi: Liczba lat
mego pielgrzymowania sto i trzydziesci.
Niezbyt dugie i smutne byy lata mego zycia;
nie sa one tak dugie, jak lata pielgrzymowania mych przodkow. 10 Po czym Jakub, oddawszy czesc faraonowi, odszed sprzed jego
oblicza.
11
Jozef osiedli ojca i braci, dajac im posiadosc w najbardziej zyznej czesci Egiptu,
w ziemi Ramses, jak mu poleci faraon. 12 I
zaopatrywa Jozef ojca i braci, i caa rodzine
swego ojca w zywnosc, stosownie do liczby
dzieci.
Polityka rolna Jozefa

W caym kraju nie byo zywnosci, totez


nasta bardzo ciezki god. Ziemia Egiptu
i ziemia Kanaanu ucierpiay na skutek godu.
14
Jozef zas gromadzi wowczas wszystkie pieniadze, jakie znajdoway sie w Egipcie i Kanaanie, za zboze, ktore kupowano, i pieniadze
te oddawa do paacu faraona. 15 W koncu
wyczerpay sie pieniadze mieszkancom Egiptu i Kanaanu, i wtedy wszyscy Egipcjanie
przychodzili do Jozefa, proszac go: Daj
nam chleba! Dlaczego mamy umrzec na
twoich oczach? Nie mamy juz bowiem pieniedzy. 16 A Jozef mowi: Sprowadzcie wasz
zywy dobytek, a dam wam za niego zboze,
jesli brak wam pieniedzy. 17 Sprowadzili wiec
swoj zywy dobytek do Jozefa, a on dawa im
13

zamieszkaja w ziemi Goszen; jesli zas wiesz, ze sa


wsrod nich ludzie dzielni, uczyn ich zarzadcami
moich wasnych stad. 5bJakub i jego synowie przyszli do Egiptu do Jozefa. Faraon, krol Egiptu, dowiedzia sie o tym i powiedzia Jozefowi: 6aKraj
egipski jest do twojej dyspozycji; osiedl twojego ojca i twoich braci w najbardziej zyznej jego czesci.
W. 5b wystepuje tylko w grec. W tekscie hebr. pominiety.
47,11 Ramses. Nazwa tu anachroniczna. Ramses (utozsamiane z miastami Tanis lub Kantir)
mogo otrzymac to miano dopiero pozniej, za panowania Ramzesa II.
47,13-26 Ten jahwistyczny paragraf nawiazuje do
rozdz. 41. Izraelitom, u ktorych wasnosc prywatna
bya regua, dziwny sie wydawa system agrarny
Egiptu, gdzie prawie wszystkie ziemie nalezay do
korony. Mozliwe, ze w epoce Salomona, gdy dobra
koronne coraz bardziej rosy, wprowadzano podatki w naturze, a takze ustanowiono prace niewolnicza, nadworni medrcy zaczeli uwazac system egipski za idealny, a jego wprowadzenie przypisali Jozefowi, przydajac mu tym chway.
47,16 zboze. BJ: chleb, za tumaczeniami starozytnymi. W tekscie hebr. pominiete.

66

zywnosc w zamian za konie, za stada drobnego i wiekszego byda oraz za osy. I tak
w owym roku zywi ich w zamian za cay ich
zywy dobytek. 18 A gdy ten rok upyna,
przyszli w nastepnym i oznajmili mu: Nie
mamy co ukrywac przed toba, panie nasz, ze
gdy juz wyczerpay sie nam pieniadze i gdy
stada nasze sa u ciebie, nie pozostao nam nic,
co moglibysmy dac tobie, panie nasz, poza
nami samymi i nasza ziemia! 19 Dlaczego
mamy umrzec na twoich oczach zarowno
my, jak i nasza ziemia? Kup wiec nas i ziemie
nasza za chleb; bedziemy niewolnikami faraona, a nasza ziemia [jego wasnoscia]. Byles
nam da ziarno do siewu, a przetrwamy, nie
pomrzemy i ziemia nasza nie bedzie lezaa
odogiem.
20
Jozef wykupi wiec wszystkie grunty
w Egipcie dla faraona; kazdy bowiem Egipcjanin sprzeda swe pole, gdyz god by coraz
wiekszy. Tak wiec ziemia staa sie wasnoscia
faraona. 21 A uczyni jego sugami ludnosc od
jednego do drugiego kranca Egiptu. 22 Nie
wykupi tylko gruntow kapanow, gdyz by
przywilej faraona dla kapanow i na jego
podstawie mieli oni zapewnione utrzymanie.
Dlatego nie sprzedali swych gruntow. 23 Potem Jozef przemowi do ludnosci: Oto dzisiaj nabyem was i wasza ziemie dla faraona.
Macie tu ziarno, obsiejcie ziemie. 24 A gdy
nadejda zniwa, oddacie piata czesc plonow
faraonowi, cztery zas czesci zostawicie sobie
na obsianie pola i na wyzywienie dla was, dla
waszych domownikow < i dla waszych dzieci >! 25 Odpowiedzieli: Zachowaes nas przy
zyciu! Obys nas darzy zyczliwoscia, panie
nasz, a my bedziemy niewolnikami faraona!
26 Rozporzadzenie, ktore wyda Jozef
w sprawie roli w Egipcie, obowiazuje po
dzien dzisiejszy: piata czesc plonow [nalezy
oddawac] faraonowi. Jedynie grunty kapanow nie stay sie wasnoscia faraona.

Rdz 41,34

Ostatnia wola Jakuba


27
Izrael zamieszka w Egipcie, w kraju Goszen. Wzieli go sobie na wasnosc, a ze byli
podni, bardzo sie rozmnozyli.
28
Jakub, przezywszy w Egipcie siedemnascie lat, doczeka sie sto czterdziestego siodmego roku zycia. 29 A gdy zblizaa sie smierc
Izraela, kaza wezwac swego syna Jozefa
i rzek do niego: Jesli darzysz mnie zyczliwoscia, pooz mi swa reke pod biodro na

47,21 uczyni jego sugami. Za sam. i grec. Tekst


hebr.: przenios do miast.
47,27-31 Tradycja jahwistyczna z jedna wstawka
kapanska (w. 27b-28).
47,31 Izrael opad na wezgowie swego oza.
Wskutek pomieszania dwoch podobnych rdzeni:

Rdz 49,29-32;
Rdz 50,6;
Rdz 24,2+

67

1 Krl 1,47;
Hbr 11,21

KSIEGA RODZAJU

dowod twojej wiernej miosci, ze nie pochowasz mnie w Egipcie, 30 ale gdy zasne z mymi
przodkami, wywieziesz mnie z Egiptu i pochowasz mnie w ich grobie. Ten odrzek:
Uczynie, jak powiedziaes. 31 Wtedy [Izrael]
powiedzia: Przysiegnij mi! A gdy przysiag,
Izrael opad na wezgowie swego oza.
Jakub adoptuje i bogosawi dwoch synow Jozefa

48

Rdz 17,1+;
Rdz 35,6.1112

Rdz 35,16-20

1
Kiedy po tych wydarzeniach doniesiono Jozefowi: Ojciec twoj zachorowa, zabra on z soba dwoch swych synow:
Manassesa i Efraima. 2 Gdy powiedziano Jakubowi: Syn twoj Jozef przyszed do ciebie,
Izrael, z wysikiem usiadszy na ozu, 3 rzek
do Jozefa: Bog Wszechmogacy ukaza mi sie
w Luz, w kraju Kanaan, i bogosawiac mi,
4
powiedzia do mnie: Ja uczynie cie podnym
i dam ci tak liczne potomstwo, ze rozrosniesz
sie w wielki narod. Daje tez na zawsze w posiadanie ten oto kraj przyszemu twemu potomstwu. 5A zatem dwaj twoi synowie, ktorzy
ci sie urodzili w Egipcie, zanim przybyem do
ciebie, do Egiptu, moimi sa: Efraim i Manasses beda mi jak Ruben i Symeon. 6 To zas
potomstwo, ktore po nich ci sie urodzi, bedzie
twoim. Bedzie sie ono nazywao od imion
swych braci, [mieszkajac] na swej dziedzicznej wasnosci. 7 Ja bowiem, gdy wracaem
z Paddan < Aram >, utraciem Rachele w Kanaanie, kiedy pozostawa jeszcze szmat drogi,
zeby dojsc do Efrata, i musiaem ja pochowac
tam, w drodze do Efrata, czyli Betlejem.
8
Izrael, spostrzegszy synow Jozefa, zapyta:
Kim sa ci? 9 Jozef odpowiedzia: To sa
wasnie moi synowie, ktorych Bog da mi
tutaj. Wtedy [Izrael] rzek: Przybliz ich do
mnie, a pobogosawie ich. 10 Oczy bowiem
Izraela stay sie tak sabe wskutek starosci, ze
niedowidzia. Gdy wiec przyblizy ich do
Izraela, on ucaowa ich i uscisna, 11 a potem
Izrael rzek do Jozefa: Nie sadziem, ze
jeszcze bede twoja twarz oglada, a oto Bog
pozwoli mi ujrzec nawet twe potomstwo!
12
Jozef, odsunawszy swych synow od kolan

mittah, oze, i matteh, laska, tumacz grec. wyobrazi sobie tu Jozefa rozciagajacego sie na wasnej lasce.
48,1-21 W tym rozdziale poaczono kilka tradycji:
jahwistyczno-elohistyczna (w. 1-2, 8-22) i kapanska
(w. 3-7). Ostatnimi dyspozycjami Jakuba chca one
wyjasnic, dlaczego Manasses i Efraim zostali przodkami pokolen izraelskich na rowni z innymi synami
Jakuba, dlaczego tym pokoleniom tak sie wiodo
oraz dlaczego pokolenie Efraima bedzie gora nad
pokoleniem Manassesa.
48,7 utraciem Rachele. W BJ dodano: twoja matke, za sam. i grec. W tekscie hebr. dodatek pominiety.
48,12 Dzieci zostay przysuniete do kolan Jakuba,

47, 29 48, 22

swego ojca, pokoni mu sie twarza do ziemi.


13
Po czym, majac obu synow Efraima po
prawej rece, czyli z lewej strony Izraela,
i Manassesa po lewej rece, czyli z prawej
strony Izraela przyblizy ich do niego.
14
Ale Izrael, wyciagnawszy swoja prawa
reke, poozy ja na gowie Efraima, mimo ze
ten by modszy, lewa zas reke na gowie
Manassesa umyslnie tak poozy swe rece,
choc Manasses by pierworodnym synem.
15
I bogosawiac Jozefowi, mowi:
Bog, ktoremu wiernie suzyli przodkowie
moi, Abraham i Izaak,
Bog, ktory jak pasterz mnie prowadzi
przez cae me zycie, az po dzien dzisiejszy,
16
Anio, ktory mnie broni od wszelkiego za,
niechaj bogosawi tym chopcom.
Niechaj przetrwa w nich moje imie oraz
imie przodkow moich, Abrahama i Izaaka;
niechaj szeroko rozmnoza sie na ziemi.
17
A gdy Jozef zobaczy, ze jego ojciec
poozy swa prawice na gowie Efraima, wydawao mu sie to niewasciwe. Uja wiec reke
ojca, aby ja przeniesc z gowy Efraima na
gowe Manassesa. 18 I rzek Jozef do ojca:
Nie tak, moj ojcze, gdyz ten jest pierworodny; pooz twa prawice na gowie tego [chopca]. 19 Ale ojciec nie zgodzi sie i powiedzia:
Wiem, synu moj, wiem. I z niego tez powstanie szczep, ktory rowniez bedzie liczny.
Jednakze brat jego modszy bedzie od niego
wiekszy, gdyz potomstwo jego obejmie wiele
szczepow.
20
W dniu owym pobogosawi ich tymi
sowami:
Twoim imieniem Izrael bedzie sobie zyczy bogosawienstwa, mowiac:
Niechaj ci Bog tak uczyni,
jak Efraimowi i Manassesowi!
Tak to da pierwszenstwo Efraimowi przed
Manassesem.
21
A potem Izrael rzek do Jozefa: Ja
niebawem umre, ale Bog bedzie z wami
i sprawi, ze wrocicie do kraju waszych przodkow. 22 Ja zas daje tobie o jedna wiecej niz
twym braciom wyzyne, ktora sam zdobyem
na Amorytach mieczem i ukiem.
co musiao byc czescia rytu adopcji (por. 16,2
i 30,3). Jozef odsuwa je stamtad i sam pada na ziemie, by razem z nimi otrzymac bogosawienstwo
ojca.
48,18 Gesty bogosawienstwa sa skuteczne same
w sobie, a przez prawa reke bogosawienstwo przelewa sie obficiej niz przez lewa.
48,19 Efraim rzeczywiscie bedzie najwazniejsze
w grupie pokolen ponocnych jako zalazek przyszego Krolestwa Izraela.
48,20 Twoim imieniem. Tekst hebr.: Toba. W BJ
l. mn.: Wami, za Targumami i grec.
48,22 wyzyne. W BJ nie tumaczy sie uzytego tu

Rdz 49,24n;
Ps 23,1;
Ps 80,2-3

Rdz 16,7+

Pwt 33,17

Rdz 12,3+

KSIEGA RODZAJU

49, 114
Sdz 5;
Pwt 33

Rdz 29,32

Rdz 35,22

Rdz 34,25-31

Bogosawien stwa Jakuba

49

Jakub przywoa swoich synow i powiedzia do nich: Zgromadzcie sie,


a opowiem wam, co was czeka w czasach
pozniejszych.
2
Zbierzcie sie i suchajcie, synowie Jakuba,
suchajcie Izraela, ojca waszego!
3
Rubenie, tys syn moj pierworodny,
tys moja moca i pierwszym owocem mojej
meskiej siy,
gorujacy duma i gorujacy sia.
4
Kipiaes jak woda: nie bedziesz juz gorowa,
bo wszedes do oza twego ojca;
wtedy zbezczescies moje oze, wchodzac
[do niego]!
5
Symeon i Lewi, bracia,
narzedziami gwatu byy ich miecze.
6
Do ich zmowy sie nie przyacze,
z ich knowaniem nie zacze mej sawy;
1

wyrazu hebr.: szekem. Jest to zamierzona gra sow:


szekem znaczy ramie, a jednoczesnie odnosi sie
do miasta i do dystryktu Sychem, ktore zostana
przekazane synom Jozefa i gdzie bedzie pochowany
on sam (Joz 24,32). Jakub dzieli Ziemie Swieta tak,
jak ojciec rodziny lub kapan rozdziela czesci uczty
ofiarnej (1 Sm 1,4n), gdzie ramie jest zawsze kawakiem specjalnie wybranym (1 Sm 9,23-24). Mamy tu do czynienia z jakas odizolowana tradycja dotyczaca podziau Kanaanu przez Jakuba i zbrojnego
podboju przez niego ziemi Sychem, gdzie wedug
33,19 zakupi on jedynie pole.
49,1-33 To tradycyjny tytu tego rozdziau, lecz zawiera on raczej przepowiednie (por. w. 1): patriarcha odsania i swoimi sowami wyznacza przeznaczenie synow, tzn. pokolen noszacych ich imiona. W przepowiedniach jest opisana sytuacja pozniejsza, choc znajduja sie w nich niewatpliwie aluzje
do pewnych wydarzen z epoki patriarchalnej (Ruben, Symeon, Lewi). Przewaga, jaka sie cieszy Juda,
oraz pene czci sowa skierowane pod adresem domu Jozefa (Efraim i Manasses), wskazuja na epoke,
kiedy te wasnie pokolenia acznie odgryway dominujaca role w zyciu narodu. Poemat w swojej ostatecznej formie nie moze byc pozniejszy niz panowanie Dawida, lecz wiele jego elementow wyprzedza
czasy monarchii. Z caa pewnoscia rozdzia ten nie
nalezy do zadnego z trzech wielkich zrode, skadajacych sie na Rdz, do ktorej zosta waczony stosunkowo pozno. Por. obraz pokolen w starszym
kantyku Debory (Sdz 5) oraz w bogosawienstwach
Mojzesza (Pwt 33), jako caosc powstaych pozniej.
Tekst jest czesto zupenie nieczytelny.
49,4 wchodzac. Za tekstem hebr., gdzie `alah.
W BJ: przeciwko mnie, `al, na zasadzie domysu.
Ruben, pierworodny, traci przewage jako kare za
kazirodztwo. Pokolenie Rubena wedug kantyku
Debory wciaz jeszcze odgrywa znaczna role, lecz
wedug bogosawienstw Mojzesza pozostaa z niego
niewielka garstka wojownikow (Pwt 33,6).
49,5 Symeon i Lewi. Przekleci za zdradziecki napad na Sychem. Te pokolenia rozprosza sie w Izraelu: pierwsze wygaso bardzo wczesnie, wchoniete
przede wszystkim przez Jude, pokolenie Lewiego
zas znikneo jako spoecznosc swiecka, a jego funk-

68

gdyz w gniewie swym mordowali ludzi


i w swej swawoli kaleczyli bydo.
7
Przeklety ten ich gniew, gdyz by gwatowny,
i ich zawzietosc, gdyz bya okrucienstwem!
Porozdzielam wiec ich w Jakubie
i rozprosze ich w Izraelu.
8
Judo, ciebie sawic beda bracia twoi,
twoja bowiem reka na karku twych wrogow!
Synowie twego ojca beda ci oddawac pokon!
9
Judo, mody lwie, na zdobyczy rosc bedziesz,
moj synu:
jak lew sie czai, gotuje do skoku,
do lwicy podobny ktoz sie osmieli go
draznic?
10
Nie zostanie odjete bero od Judy
ani laska pasterska [zabrana] sposrod jego
kolan,
az przyjdzie ten, do ktorego ono nalezy,
i zdobedzie posuch u narodow!
11
Przywiaze on swego osioka w winnicy
i zrebie osle u winnych latorosli.
W winie prac bedzie swa odziez,
i w krwi winogron swa szate.
12
Beda mu sie iskrzyy oczy od wina,
a zeby beda biae od mleka.
13
Zabulon mieszkac bedzie na wybrzezu morza,
nad brzegiem morza bedzie on przystania
dla okretow;
kraniec jego w Sydonie.
14
Issachar osio koscisty,
bedzie sie wylegiwa, ufny w swe bezpieczenstwo.
cja religijna, pominieta tutaj milczeniem, jest wychwalana w Pwt 33,8-11.
Drugi stych za uszkodzonym tekstem hebr. W BJ:
doprowadzili do konca przemoc swoich intryg, za
grec. i vet. lat.
49,8 Judo. Do zapowiedzi prymatu i potegi Judy
(w. 8-9) dochodzi proroctwo mesjanskie (w. 10-12).
Wedug Pwt 33,7 Juda zyje w odaczeniu od swego ludu: schizma bya juz wtedy faktem.
ciebie sawic beda. Hebr. jodu, w ktorym jest aluzja do podobnie brzmiacego imienia Juda (por.
29,35).
49,10 Tekst trzeciego stychu i jego sens sa przedmiotem ozywionej dyskusji. W BJ zachowano spogoski zdania: az przyjdzie Sziloh, ale wokalizuje
sie je inaczej, proponujac lekcje: az do chwili,
w ktorej bedzie mu przyniesiona danina. Jest to
aluzja do Dawida zaozyciela panstwa, ale takze
do Dawida jako typu przyszego Mesjasza.
Czwarty stych w tekscie hebr. dos.: jemu nalezy
sie posuszenstwo. Tumaczenia starozytne: do
niego sie zwraca nadzieja, co uwypukla mesjanski
sens proroctwa.
49,13 Drugi stych za tekstem hebr., w ktorym powtorzono nad brzegiem. BJ: on jest marynarzem
na okretach. marynarzem, na zasadzie domysu.
Zabulon osiadzie nad brzegiem morskim, blisko
Fenicji (Sydon).
49,14 Osiady na bogatej rowninie Ezdrelon Issa-

Rdz 27,29;
Rdz 37,7.9

Ap 5,5

Lb 24,17;
Mi 5,1-3;
Iz 9,5n;
Iz 11,1n;
Za 9,9;
2 Sm 7,1+;
Ez 21,32
Ap 7,14;
Ap 19,13

69

2 Sm 20,18

Iz 25,9

Pwt 33,24

Pwt 33,13-17

Rdz 17,1+

KSIEGA RODZAJU

15
Widzi on, ze dobry jest spoczynek, a kraj
uroczy;
ale bedzie musia ugiac swoj grzbiet pod
brzemieniem
i stanie sie niewolnikiem zmuszonym do
pracy.
16
Dan bedzie sadzi lud swoj
jako jeden ze szczepow izraelskich;
17
bedzie on jak waz na drodze,
jak zmija jadowita na sciezce,
kasajaca peciny konia,
z ktorego jezdziec spada na wznak.
18
Wybawienia twego czekam, o Panie!
19
Gad zbojcy napadac go beda,
on zas bedzie nastepowa im na piety.
20
Od Asera tuste pokarmy,
on bedzie dostarcza przysmakow krolewskich.
21
Neftali jak rozozysty terebint,
dajacy mie przepowiednie.
22
Jozef latorosl owocujaca,
latorosl owocujaca nad zrodem:
gaazki pna sie po murze.
23
A choc ucznicy beda go przesladowac,
godzic w niego
i na niego czyhac,
24
uk jego pozostanie niezamany,
i rece jego sprawne;
dzieki poteznemu Bogu Jakuba,
w imie Pasterza i Opoki Izraela,
25
dzieki Bogu ojcow twoich, ktory cie bedzie
wspomaga,

char zniewiescia i zgodzi sie na jarzmo Kananejczykow.


49,16 Dan bedzie sadzi. Dan jadn gra sow jak
w 30,6.
49,17 zmija jadowita. Hebr. szeffon to niebezpieczna zmija z maymi rogami.
49,18 Eksklamacja psalmiczna, ktora dzieli poemat na dwie prawie rowne czesci.
49,19 Ten wiersz jest dugim ciagiem aliteracji:
gad gedud jegudennu... jagud. BJ: Gad rabusie
beda go rabowac, / ale rowniez on ich rabuje i nastaje na piete. Osiady w Transjordanii Gad bedzie
sie musia bronic przed napadami nomadow.
49,21 BJ: Neftali jest szybka ania, / ktora daje
dobre jelonki. jelonki, 'immere, na zasadzie domysu. Tekst hebr.: 'imre, sowa. Tekst niepewny.
49,22 BJ: Jozef jest podna roslina nad zrodem, /
ktorej gaezie rozsadzaja mur. Tumaczenie na zasadzie domysu. Tekst hebr. skazony.
49,23 BJ: 23ucznicy rozdraznili go, / wypuscili
strzae, czepiali sie go. / 24Lecz ich uk poama potezny, / sciegna ich ramion zostay zerwane / przez
rece Poteznego Jakuba, / przez Imie Opoki Izraela,
/ 25przez Boga twego ojca, ktory cie wspomaga, /
przez El Szaddaja, ktory cie bogosawi. Odnosnie
do w. 24a-b, w BJ oparto sie zasadniczo na grec.
Tekst hebr. jest niezrozumiay.
49,24 Opoki Izraela. W Ps Opoka czesto oznacza Jahwe.

49, 1532

dzieki Wszechmogacemu, ktory ci bedzie


bogosawi,
[beda to] bogosawienstwa z niebios wysokich,
bogosawienstwa z najgebszych otchani,
bogosawienstwa piersi i ona.
26
Bogosawienstwa ojca twego niech duzej
trwaja
niz bogosawienstwa mych przodkow,
jak dugo trwac beda pagorki odwieczne
niechaj spyna na gowe Jozefa,
na gowe tego, ktory jest ksieciem wsrod
swoich braci!
27
Beniamin wilk drapiezny,
co rano rozrywa zdobycz,
a wieczorem rozdziela upy.
28
Wszyscy ci to dwanascie szczepow izraelskich, a to do nich powiedzia ich ojciec,
wygaszajac do kazdego z nich stosowne
bogosawienstwo, gdy im bogosawi.
Ostatnie chwile i smierc Jakuba
29
Potem tak im przykaza: Gdy ja sie pocze
a ze swymi przodkami, pochowajcie mnie
przy moich praojcach w pieczarze, ktora jest
na polu Efrona Chittyty, 30 w pieczarze, ktora
jest na polu Makpela w poblizu Mamre
w kraju Kanaan, a ktora kupi Abraham
wraz z tym polem od Efrona Chittyty tytuem
wasnosci grobu. 31 Tam pochowano Abrahama i Sare, jego zone, tam pochowano Izaaka
i jego zone Rebeke; tam pochowaem Lee.
32
Pole to wraz z pieczara zostao kupione od
synow Cheta.

49,25 dzieki Wszechmogacemu. BJ: El Szaddaj,


za przekadami starozytnymi. Tekst hebr.: z Szaddaj.
W czwartym stychu chodzi o mase wod nizszych, bedacych zrodem urodzajnosci (Pwt 8,7).
49,26 BJ: bogosawienstwa kosow i kwiatow, /
bogosawienstwa gor starozytnych, / przyciaganie
wzgorz wiekuistych / niech przyjda na gowe Jozefa. W BT z bardzo uszkodzonego tekstu hebr. usiuje sie zachowac, co tylko mozliwe. W BJ pierwszy stych na zasadzie domysu, do drugiego wprowadzono wyrazenie: gor starozytnych, za grec.
i Pwt 33,15.
ksieciem. BJ: poswieconym, nazr, za tekstem
hebr. (zob. Lb 6).
49,27 Aspekt wojowniczosci i drapieznosci Beniamina koresponduje z dalsza historia tego pokolenia
(por. Sdz 3,15n; 5,14; rozdz. 1920) oraz z kariera
Saula (1 Sm).
49,28 do kazdego. Za wieloma rkpsami hebr. oraz
za grec. Tekst hebr.: kazdy, ktory.
49,29-33 Koniec zycia Jakuba wedug tradycji
kapanskiej.
49,30 wraz z tym polem. Za tekstem hebr., gdzie
ta wstawka tu oraz w 50,13. W BJ pominiete.
49,32 Tego wiersza nie ma w Wulgacie.

Rdz 23

49, 33 50, 26
Rdz 48,2

Rdz 46,4

Dz 7,16

KSIEGA RODZAJU

70

Kanaanu i pochowali w pieczarze na polu


Makpela. Pole to kupi Abraham od Efrona
Chittyty tytuem wasnosci grobu. Lezao ono
w poblizu Mamre.
14
Jozef po pogrzebie ojca wroci do Egiptu
Ceremonie pogrzebowe po smierci Jakuba
wraz z bracmi i wszystkimi, ktorzy z nim
1
Jozef przypad [twarza] do twarzy poszli, aby pochowac jego ojca.
swego ojca, paka nad nim i caowa
go. 2 A potem rozkaza Jozef swym domowym Od smierci Jakuba do smierci Jozefa
15
lekarzom, aby zabalsamowali jego ojca. Ci
Bracia Jozefa, zdajac sobie sprawe z tego,
zatem lekarze balsamowali Izraela. 3 Zabrao ze ojciec ich nie zyje, mysleli: Byc moze,
im to czterdziesci dni, tyle bowiem czasu Jozef bedzie nas teraz przesladowa i odpaci
trwao balsamowanie. Egipcjanie opakiwali nam za wszystkie krzywdy, ktore mu wyrzaJakuba przez siedemdziesiat dni. 4 Kiedy zas dzilismy! 16 Totez kazali powiedziec Jozefoskonczy sie okres zaoby po nim, Jozef wi: Ojciec twoj przed smiercia poleci: 17 Pozwroci sie do otoczenia faraona z nastepujaca wiedzcie Jozefowi tak: Racz przebaczyc swym
prosba: Jesli darzycie mnie zyczliwoscia, braciom ich postepek i przewinienie, wyrzapowiedzcie samemu faraonowi, 5 ze moj oj- dzili ci bowiem krzywde. Teraz przeto daruj
ciec zobowiaza mnie przysiega do spenienia askawie wine nam, ktorzy czcimy Boga twotakiego polecenia: Gdy umre, pochowasz jego ojca! Jozef rozpaka sie, gdy mu to
mnie w moim grobie, ktory sobie przygoto- powtorzono. 18 Wtedy bracia sami juz poszli
waem w kraju Kanaan. Niech mi wiec teraz do Jozefa i upadszy przed nim, rzekli: Jesbedzie wolno udac sie tam, abym mog po- tesmy twoimi niewolnikami.
19
Lecz Jozef powiedzia do nich: Nie bojchowac mego ojca, po czym wroce. 6 Faraon
odpowiedzia: Idz i pochowaj twego ojca, cie sie. Czyz ja jestem na miejscu Boga? 20 Wy
tak jak mu przysiages.
niegdys knuliscie zo przeciwko mnie, Bog
7
I Jozef wyruszy w droge, aby pochowac jednak zamierzy to jako dobro, zeby sprawic
ojca. A z nim poszli rowniez wszyscy sudzy to, co jest dzisiaj, ze przezy wielki narod.
faraona, starsi dworzanie i wszyscy dostojnicy 21 Teraz wiec nie bojcie sie: bede zywi was
ziemi Egiptu; 8 nadto caa rodzina Jozefa, i dzieci wasze. I tak ich pociesza, przemajego bracia oraz rodzina jego ojca. Tylko ich wiajac do nich serdecznie.
22
Jozef mieszka w Egipcie wraz z rodzina
dzieci oraz drobne i wieksze bydo zostay
w Goszen. 9 Ciagneli z nim rowniez ludzie na swego ojca. Dozy on stu dziesieciu lat 23 i
wozach i na koniach, tworzac bardzo liczny doczeka sie prawnukow z Efraima. Rowniez
orszak.
dzieci Makira, syna Manassesa, urodziy sie
10
A gdy przybyli do Goren-Haatad, ktore na kolanach Jozefa.
24
lezy po drugiej stronie Jordanu, odprawili
Wreszcie Jozef rzek do swych braci:
tam wielki i wspaniay obrzed zaobny: [Jo- Gdy ja umre, Bog okaze wam swa aske
zef] przez siedem dni obchodzi zaobna uro- i wyprowadzi was z tej ziemi do kraju, ktory
czystosc po swym ojcu. 11 Mieszkajacy tam poprzysiag dac Abrahamowi, Izaakowi i JaKananejczycy, widzac te uroczystosc zaobna kubowi. 25 Po czym zobowiaza synow Izraew Goren-Haatad, mowili: Oto jak wielka la przysiega, ze spenia takie polecenie: Gdy
jest zaoba Egipcjan! Dlatego nazwano [te Bog okaze wam te wielka swoja aske, zamiejscowosc], ktora lezy po drugiej stronie bierzcie stad moje kosci.
26
Po czym Jozef umar, majac sto dziesiec
Jordanu, Abel Misraim.
12
Synowie [Jakuba] uczynili zatem tak, jak lat. Zabalsamowano go i zozono do trumny
im rozkaza ojciec. 13 Przeniesli go synowie do w Egipcie.
33
Gdy Jakub wyda te polecenia swoim
synom, zozy razem swe nogi na ozu, wyziona ducha i poaczy sie ze swoimi przodkami.

50

50,1-26 W rozdziale pomieszane tradycje jahwistyczna (w. 1-11 i 14) oraz elohistyczna (w. 15-26)
z jednym retuszem, nalezacym do zroda kapanskiego w w. 12-13.
50,8 dzieci. BJ: osoby niesprawne. Hebr. tap
w tym kontekscie i w kilku innych miejscach (43,8;
47,12; 50,8.21) z caa pewnoscia ma szerszy sens:
chodzi o osoby, ktorymi sie trzeba opiekowac, o mae dzieci i starcow.
50,11 Goren-Haatad znaczy klepisko ciernia,
a Abel Misraim aka Egipcjan z zamierzona

gra sow: 'abel, aka, i 'ebel, zaoba. Miejscowosci te sa nieznane. Mamy tu slady tradycji innej
niz ta zwiazana z grota Makpela: Jakub byby pochowany w Transjordanii.
50,14 po pogrzebie ojca. Za tekstem hebr. W grec.
pominiete jako glosa i tak tez BJ.

Rdz 37

Rdz 45,5;
Rz 12,19;
Rz 8,28;
Flp 1,12

Rdz 48,12

Wj 12,41

Wj 13,19;
Joz 24,32;
Hbr 11,22

You might also like