Professional Documents
Culture Documents
POLITYKA
EDYCJA KOMPUTEROWA: WWW.ZRODLA.HISTORYCZNE.PRV.PL
MAIL: HISTORIAN@Z.PL
MMIV
POLITYKA
Ksiga pierwsza
1. Definicja pastwa. Czowiek jest z natury stworzony do ycia w pastwie
1. Skoro widzimy, e kade pastwo jest pewn wsplnot, a kada wsplnota
powstaje dla osignicia jakiego dobra (wszyscy bowiem w kadym dziaaniu
powoduj si tym, co im si dobrem wydaje), to jasn jest rzecz, e wprawdzie
wszystkie [wsplnoty] d do pewnego dobra, lecz przede wszystkim czyni to
najprzedniejsza ze wszystkich, ktra ma najwaniejsze ze wszystkich zadanie
i wszystkie inne obejmuje. Jest ni tzw. pastwo i wsplnota pastwowa.
2. Ci wic, ktrzy mniemaj, e nie ma istotnej rnicy midzy kierujcym
mem stanu, krlem, gow domu i panem, s w bdzie. Sdz bowiem, e rni
si oni co do wikszej lub mniejszej liczby poddanych ich wadzy, a nie co do ich
rodzaju, a wic, jeli kto ma ich niewielu, jest panem, jeli ma wicej, jest gow
domu, jeli za jeszcze wicej, kierujcym mem stanu lub krlem; nie ma bowiem
adnej rzekomo rnicy midzy wielkim domem a maym pastwem; co si za
tyczy ma stanu i krla, to mwimy o krlu, gdy kto wedug swego uznania
wykonuje wadz naczeln, o mu stanu natomiast, gdy wedug odpowiednich
zasad prawnych i wada po czci, i sucha1. Nie jest to jednak prawda.
3. Jasne okae si to, gdy rzecz we waciwy sposb rozpatrzymy. Jak bowiem
w innych wypadkach rzecz zoon trzeba rozoy a do jej czci niepodzielnych
(bo s to najmniejsze czstki caoci), tak jest i z pastwem; jeli rozwaymy, jakie
s jego czci skadowe, zobaczymy wyraniej, w czym si one rni od siebie
i czy si co naukowo daje w odniesieniu do kadej z nich ustali.
Najlepszym przy tym sposobem badania jest, jak w innych wypadkach tak
i w tym, ledzenie powstawania pewnych stosunkw od samego pocztku.
4. Najpierw tedy konieczn jest rzecz, aby si czyy ze sob istoty, ktre
bez siebie istnie nie mog, a wic eska i mska w celu podzenia; dzieje si to
nie z wolnego wyboru, lecz jak i u wszystkich zwierzt i rolin pod wpywem
naturalnego popdu do pozostawienia po sobie dalszej tego rodzaju istoty. Tak
samo zdani s na siebie dla swego zachowania ten, kto wada z natury, i ten, kto
mu jest poddany. Ta bowiem istota, ktra dziki rozumowi zdoa przewidywa,
rzdzi z natury i rozkazuje z natury, ta za, co potrafi tylko zlecenia te wykonywa
1
Polemika z Platonem, ktry w dialogu Polityk (259 B) taki wanie pogld wypowiada.
Miecz delficki objania leksykograf Hezychios jako miecz czy n majcy z przodu cz
elazn, co jednak niewiele mwi; z toku myli wynika, ze by on do rnych celw uywany. Goettling
(Commentatio de machaera Delphica, Jena 1856) przypuszcza, ze byo to poczenie noza z yk
ofiarn (F. Susemihl, Aristoteles, Politica, griechisch und deutsch hrsg. von..., Leipzig 1879, przyp. 8,
dalej cyt. Susemihl).
3
Cytat zapewne z Eurypidesa (Ifigenia w Aulidzie, 1400 n.); w penym brzmieniu: Grecy maj
barbarzycom rozkazywa a zasi barbarzycy ludom greckim' Ludem wolnym s Grekowie. Za
sugami barbarzycy" (prze. J. Kasprowicz).
4
Tj. ma i ony oraz pana i niewolnika.
5
Prace dnie 405.
6
Charondas z Katany, znany jako prawodawca tego miasta (w VII w. p.n.e.); por. mzej, ks. II,
rozdz. 9, 5.
7
Epimenides z Krety, ustawodawca, kapan, cudotwrca i poeta orficki, czynny podobno take
i w Atenach pod koniec VII w. p n.e Historyczno jego sporna.
8
Wbrew Immischowi, ktry tu czyta (towarzyszy obu) przyjmuj lekcj
9
Odyseja IX 114nn.
Kto bowiem z natury swojej jest taki, rwnoczenie i wojny namitnie poda,
bdc odosobniony, jak ten kamie wyczony w grze w koci.
10. e czowiek jest istot stworzon do ycia w pastwie12 wicej ni
pszczoa lub jakiekolwiek zwierz yjce w stadzie, to jasn jest rzecz. Natura
bowiem, jak powiadamy, nic nie czyni bez celu. Ot czowiek jedyny z istot
yjcych obdarzony jest mow. Gos jest oznak radoci i blu, dlatego posiadaj
go i inne istoty (rozwj ich posun si bowiem tak daleko, e maj zdolno
odczuwania blu i radoci, tudzie wyraania tego midzy sob). Ale mowa suy
do okrelania tego, co poyteczne czy szkodliwe, jak rwnie i tego, co sprawiedliwe
czy te niesprawiedliwe.
11. To bowiem jest waciwoci czowieka, odrniajc go od innych
stworze yjcych, e on jedyny ma zdolno rozrniania dobra i za, sprawiedliwoci i niesprawiedliwoci i tym podobnych; wsplnota za takich istot staje si
podstaw rodziny i pastwa.
Z natury swojej pastwo jest pierwej 13 anieli rodzina i kady z nas, cao
10
10
17. Przyczyna tego sporu i tej rozbienoci zda ley w tym, e cnota, jeli ma
do rozporzdzenia odpowiednie rodki, rwnie potrafi znakomicie gwat zada,
biorcy za gr zawsze wykazuje przewag jakiej zalety. Skutkiem tego wydaje
si, e i sia nie jest pozbawiona pewnej cnoty, a spr dotyczy tylko strony
prawnej. Dlatego jedni uwaaj za rzecz sprawiedliw askawo [dla zwycionych], inni wanie przeciwnie, panowanie silniejszego; bo jeli si rozczy te dwa
pojcia [prawa i siy], to nie ma adnego oparcia i mocy przekonywajcej pogld,
[z ktrego by wynikao,] i grujcy cnot nie powinien wada i panowa.
18. Inni wreszcie powoujc si na zasad, ktra im si wydaje sprawiedliw
(prawo bowiem jest czym sprawiedliwym), utrzymuj, e niewola wedug prawa
wojennego jest rzecz sprawiedliw, rwnoczenie jednak popadaj w sprzeczno.
Przyczyna wojny moe by bowiem niesprawiedliwa, tego za, kto nie zasuguje na
to, aby by niewolnikiem, nikt adn miar nie moe nazwa niewolnikiem;
w przeciwnym bowiem razie zdarzaoby si, e ludzie najszlachetniejszego pochodzenia byliby niewolnikami i niewolnikw synami, gdyby si przypadkiem dostali
do niewoli i zostali sprzedani. Dlatego te takich nie chc nazywa niewolnikami,
lecz tylko barbarzycw. Jeli jednak tak mwi, to w istocie rzeczy maj na myli
tylko niewolnika z natury, podobnie jak to na pocztku ujem18. Musz bowiem
przyzna, e s ludzie, z ktrych jedni wszdzie s niewolnikami, a drudzy nigdzie.
19. Tak samo jest i ze szlachectwem; szlachta bowiem uwaa si za szlacht
nie tylko u siebie w domu, ale i wszdzie, podczas gdy w ich mniemaniu szlachta
barbarzycw jest ni tylko u siebie. Wychodz przy tym z zaoenia, e istnieje
szlachectwo i wolno w bezwzgldnym i wzgldnym tego sowa znaczeniu, jak
to powiada rwnie i Helena u Teodektesa19.
Po ojcu i matce z bogw jestem pokolenia,
Kt to miaby tedy mienic mi suc.
11
szkodliwe. Co bowiem jest korzystne dla czci, jest korzystne i dla caoci, co dla
ciaa, rwnie i dla duszy; niewolnik jest za pewn czci pana, niejako
oywion, ale oddzieln czci jego ciaa.
21. Dlatego te pana i niewolnika, ktrych natura na taki los skazaa, czy
wzajemne przywizanie i jest to dla nich korzystne, przeciwnie za bywa, jeli
stanowisko ich nie jest zgodne z natur, ale opiera si na prawie i gwacie.
Z dotychczasowych wywodw okazuje si jednak rwnie, e wadza pana nad
niewolnikiem i wadza w pastwie to nie to samo, tudzie e nie wszystkie rodzaje
wadzy s sobie rwne, jak to utrzymuj niektrzy. Jedna bowiem rozciga si nad
wolnymi z natury, druga nad niewolnikami, wadza gowy domu jest monarchiczna,
gdy kady dom podlega rzdom jednego, a wadza ma stanu jest panowaniem
nad wolnymi i rwnymi.
22. Nazwa pana nie jest okreleniem pewnej umiejtnoci, ale istniejcego
stanu rzeczy, podobnie jak i nazwa niewolnika czy wolnego. Istnieje jednak
umiejtno zczona ze stanowiskiem pana domu, jak i ze stanowiskiem
niewolnika; jako umiejtnoci potrzebnych niewolnikom uczy pewien czowiek
w Syrakuzach, [ktry] tam za pienidze ksztaci niewolnikw w penieniu
zwyczajnych usug. Nauka taka moe nawet obj szersze krgi, jak np. sztuk
kucharsk i inne tego rodzaju usugi. Rne s bowiem czynnoci domowe, jedne
waniejsze, inne konieczniejsze ni drugie, a wedug przysowia take niewolnik
a niewolnik i pan a pan to dwie rne rzeczy".
23. Znajomo wszystkich takich rzeczy stanowi tedy wiedz niewolnika,
natomiast wiedza pana polega na umiejtnym zuytkowaniu niewolnikw. Bo pan
okazuje si nie w tym, e nabywa, ale e waciwie uywa niewolnikw. Umiejtno ta
nie wykazuje nic wielkiego ani szacownego; bo co niewolnik musi umie wykona, to
pan musi umie nakaza. Dlatego kto tym nie potrzebuje si sam trudzi, przekazuje ten
zaszczyt rzdcy, a sam oddaje si sprawom publicznym lub filozofii. Nauka
natomiast o nabywaniu wasnoci, mianowicie o sprawiedliwym nabywaniu, jest rna od
obu tych umiejtnoci i naley do nauki o sztuce wojennej i sztuce myliwskiej20.
Tyle zatem uwag o niewolniku i o panu.
3. Nauka o gospodarstwie domowym.
Sztuka zdobywania wasnoci.
Rola pienidza
1. Z kolei stosownie do podanego wyej planu21 rozwamy cae w ogle
zagadnienie posiadania i zarobkowania, bo i niewolnik okaza si pewn czci
wasnoci. Przede wszystkim wic moe si tu nasun wtpliwo, czy sztuka
zarobkowania jest identyczna ze sztuk gospodarstwa domowego, czy te z jak
20
21
12
jej czci lub te z jej sztuk pomocnicz, a jeeli ze sztuk pomocnicz, to czy
zachodzi tu taki stosunek jak midzy sztuk wytwarzania czenek tkackich
a sztuk tkack, czy te jak midzy sztuk sporzdzania brzu a odlewnictwem
posgw. Te pierwsze bowiem nie w tym samym znaczeniu maj pomocniczy
charakter, lecz jedna dostarcza narzdzi, druga natomiast materiau. Nazywam za
materiaem co22, z czego si wykonuje rzecz pewn, a wic dla tkacza jest to
wena, a dla rzebiarza brz.
2. Jasn wic jest rzecz, e nauka o gospodarstwie domowym nie jest
identyczna z nauk o zdobywaniu wasnoci. Jedna bowiem ma do czynienia
z dostarczaniem rodkw, druga z ich uywaniem; a ktra nauka zajmuje si
uywaniem mienia domowego, jeli nie nauka o gospodarstwie domowym? Sporn
natomiast jest rzecz, czy nauka o zdobywaniu wasnoci jest jej czci, czy te
stanowi zupenie odrbny rodzaj. Jeli bowiem ten, kto si zajmuje spraw
zdobywania wasnoci, musi rozway, skd majtek i wasno pochodzi,
a wasno i bogactwo obejmuje wiele czci, to [nasuwa si] najpierw pytanie,
czy rolnictwo i w ogle troska o poywienie i jego nabycie jest pewn czci
nauki o gospodarstwie domowym, czy te jakim odrbnym rodzajem.
3. S wszake liczne rodzaje poywienia, std i rozliczne sposoby ycia
zarwno u zwierzt, jak i ludzi; bez poywienia y niepodobna, w nastpstwie
jednak rnicy poywienia wytworzyy si rnice w sposobie ycia istot yjcych.
Jedne spord zwierzt yj w stadach, inne pojedynczo, zalenie od tego, co jest
rzecz wicej sprzyjajc dla ich wyywienia; jedne bowiem ywi si misem,
drugie podami ziemi, inne wreszcie s wszystkoerne. Tote natura, aby uatwi
im zdobycie odpowiedniego poywienia, rozmaicie uksztatowaa ich sposb
ycia. Poniewa z natury nie to samo kademu odpowiada, lecz jednym to, innym
owo, wic te i wrd samych zwierzt tak misoernych, jak i rolinoernych
istniej rnice w sposobie ycia.
4. Podobnie jest i u ludzi. Istniej bowiem znaczne rnice w ich sposobie
ycia. Najbardziej leniwi s koczownikami (poywienie bowiem, jakiego im
dostarczaj oswojone zwierzta, przychodzi im bez trudu i pracy, e za stada ich
ze wzgldu na pastwiska z koniecznoci zmieniaj miejsce, wic i oni zmuszeni
s cign za nimi, uprawiajc w ten sposb niejako yjc rol). Inni za yj
z mylistwa takiego czy owakiego rodzaju, a wic jedni z rozboju, drudzy, co
mieszkaj nad jeziorami, moczarami, rzekami lub odpowiednim morzeni, z rybowstwa, jeszcze inni z polowania na ptaki lub dzikie zwierzta. Najwiksza jednak
cz ludzi yje z [uprawy] ziemi i jej przyswojonych podw.
5. Tyle mniej wicej jest zatem sposobw ycia, przy ktrych ma si do
spenienia pewne z natury zwizane z nimi prace, a nie zdobywa si utrzymania
przez wymian czy handel, a wic: koczowniczy, rolniczy, rozbjniczy, rybacki
i myliwski. Niektrzy cz razem pewne z tych sposobw ycia i dziki temu
yj wygodnie, uzupeniajc braki jednego trybu ycia, o ile ten nie jest w peni
22
W tekcie greckim .
13
Istnieje tu przecie granica, podobnie jak i w innych sztukach, bo adna sztuka nie
posiada rodkw nieograniczonych ani co do iloci, ani co do wielkoci, bogactwo
za jest obfitoci rodkw potrzebnych dla domu i pastwa. Widoczn tedy jest
rzecz, e istnieje z natury pewna sztuka zdobywania dbr, waciwa zarzdcom
domu i mom stanu, i z jakiego powodu.
10. Jest jednak inny jeszcze rodzaj sztuki zdobywania wasnoci, ktry
pospolicie, i to susznie, nazywaj sztuk zdobywania pienidzy, a ktry sprawia,
i zdaje si nie istnie granica bogactwa i posiadania. Ze wzgldu na pokrewiestwo
tej sztuki z omwion, wielu uwaa j za jedno i to samo; nie jest ona jednak ta
sama, co omwiona, ani daleka od tamtej, lecz jest do niej zbliona. Pierwsza
z nich jest tworem natury, druga za nie, a jest raczej produktem pewnego
dowiadczenia i umiejtnoci.
14
15
16
17
18
Wedug Herodota (Dzieje II 172) krl egipski Amasis (568 -525), ktry zasiad na tronie po
obaleniu swego poprzednika Apriesa, lekcewaony przez poddanych z powodu swego
skromnego pochodzenia, kaza sporzdzi ze zotej miednicy, sucej do mycia ng, wizerunek
boga, ktremu Egipcjanie cze zaczli oddawa. Wwczas Amasis mia si odezwa: Oddajecie
cze bosk temu posgowi, cho by do niedawna miednic, w ktrej si nogi myo. Ja te
wyszedem z ludu, a skoro teraz jestem krlem, dam, aby mi cze odpowiedni oddawano".
19
20
ktrzy tak definicj podaj, postpuj ci, ktrzy jak Gorgiasz29 rozpatruj kad
cnot z osobna. Dlatego, jeli poeta30 sawi pewn cnot jako waciw kobiecie,
mwic, e milczenie stanowi ozdob kobiety", to naley przyj, e [wszyscy
inni rwnie posiadaj waciwe sobie cnoty, bo milczenie bdce ozdob kobiety]
przestaje ni by u mczyzny.
9. Take i niedojrzae dziecko nie posiada oczywicie samodzielnego charakteru,
ale dzielno jego polega na odpowiednim ustosunkowaniu si przez niego do celu
wychowania i osoby kierownika, podobnie jak cnota niewolnika na waciwym
zachowaniu si wobec pana. Wykazalimy poprzednio, e niewolnik jest uyteczny
tylko do robt koniecznych, tote jasn jest rzecz, e potrzeba mu tylko
nieznacznej cnoty, i to o tyle tylko, aby nie zaniedbywa swych zada przez
swawol czy lenistwo.
10. Jeeli to, co teraz powiedziaem, jest prawdziwe, to mgby kto zapyta,
czy i zwykli rzemielnicy nie powinni by cnoty posiada, czsto bowiem przez
swawol zaniedbuj sw prac. Jest tu jednak wielka rnica. Niewolnik bowiem
yje razem ze swym panem, rzemielnik za stoi dalej od niego i wykazuje
w stosunku do niego tylko tyle znamion cnoty, co i niewolnictwa. Poledni
rzemielnik yje mianowicie w pewnej ograniczonej niewoli, a nadto niewolnik
naley do tych, ktrzy z natury s tym, czym s, czego nie mona jednak
powiedzie o adnym szewcu czy jakimkolwiek innym rzemielniku.
11. Okazuje si wic z tego, e niewolnikowi powinien wpaja waciw cnot
pan, a nie ten, kto majc wadz pana poucza go o spenianiu waciwych
obowizkw. Dlatego w bdzie s ci, ktrzy mwi, e nie naley niewolnikw
poprawia przez rozumne zwrcenie uwagi, a tylko im rozkazywa, niewolnikom
bowiem powinno si wicej przemawia do rozumu anieli dzieciom.
Ale dosy na tym! O mczynie za i kobiecie, o dzieciach i ojcu, o waciwej
kademu z nich cnocie i o stosunku wzajemnym midzy nimi, a mianowicie, co
w nim jest piknego, a co niepiknego, jak i o tym, jak si dy powinno do
osignicia dobrego, a unikania zego, trzeba bdzie pomwi jeszcze w wywodach
o ustrojach pastwowych31.
12. Skoro bowiem kada rodzina jest czci pastwa, a wspomniane osoby s
czci rodziny, cnot za czonw naley rozpatrywa w stosunku do cnoty
caoci, wic dzieci i kobiety trzeba koniecznie wychowywa, majc na oku
istniejcy ustrj, jeeli stanowi to jak rnic dla sprawnoci pastwa, czy dzieci
i kobiety s dzielne, czy nie. e tak, to Oczywist jest rzecz: kobiety przedstawiaj
29
Na Gorgiasza powouje si Sokrates w dialogu Platona Menon (73 C), zwracajc si do Menona
ze sowami: Poniewa cnota wszystkich jest taka sama, sprbuj powiedzie i przypomnie sobie, co
mwi o jej istocie Gorgiasz, a ty razem z nim". [Por. "Poniewa wiec wszyscy posiadaj t sam cnot,
postaraj si przypomnie sobie i powiedzie, czym ona jest zdaniem Gorgiasza i twoim wraz z nim"
(prze. P. Siwek, Gorgias. Menon, Warszawa 1991)].
30
Sofokles w tragedii Ajas (293).
31
Ani w Polityce, ani w adnym innym zachowanym dziele Arystoteles zagadnie tych jednak
nie roztrzsa.
21
Ksiga druga
1. Krytyka teorii wyoonych w Pastwie Platona
co do wsplnoci kobiet i dzieci
1. Poniewa wziem sobie za zadanie rozway, ktra z wszelkich wsplnot
pastwowych jest najlepsza dla ludzi, mogcych sobie ycie urzdzi w sposb jak
najbardziej odpowiadajcy ich yczeniu, wic musimy przypatrzy si innym
ustrojom, ktre albo istniej rzeczywicie w niektrych pastwach, uchodzcych
za dobrze si rzdzce, albo te opracowane zostay przez pewnych teoretykw,
a spotkay si z uznaniem. [Chodzi mi przy tym o to,] aby wykaza, co w nich jest
suszne i uyteczne, a zarazem nie stwarza wraenia, jakobym przez poszukiwanie
czego odmiennego od nich pragn si popisa swoj mdroci. Przeciwnie,
chciabym, aby si okazao, e dlatego podjem to badanie, poniewa te istniejce
obecnie ustroje nie przedstawiaj si zadowalajco.
2. Musimy najpierw zacz od tego, co z natury rzeczy stanowi punkt wyjcia
tego badania. Trzeba mianowicie przyj trzy ewentualnoci, a wic: albo wszystko
jest wsplne dla wszystkich obywateli, albo nic, albo te tytko pewne rzeczy s
wsplne, pewne za nie. eby nie byo midzy nimi nic wsplnego, to oczywicie
jest rzecz niemoliw. Pastwo bowiem jest pewn wsplnot, do ktrej istoty
naley z koniecznoci przede wszystkim wsplno miejsca; pewna jednostka
terytorialna jest bowiem warunkiem jednostki pastwowej, a obywatele s czonkami
wsplnoty jednego [i tego samego] pastwa.
Wyania si natomiast pytanie, czy dla pastwa, ktre ma by dobrze urzdzone,
lepiej jest, aby w nim wszystko byo wsplne, czy te lepiej, by pewne rzeczy byy
wsplne, a pewnie nie. Obywatele przecie mog mie wsplne i dzieci, i ony,
i posiadoci, jak to jest w Pastwie Platona. Mwi tam bowiem Sokrates, e
dzieci, kobiety i majtki powinny wspln stanowi wasno1. C tedy jest
lepsze, czy stan istniejcy obecnie, czy te nakrelony w Pastwie porzdek prawny?
3. Powszechna wsplno kobiet ma w ogle wiele stron przykrych, a i powd,
dla ktrego Sokrates uznaje takie urzdzenie za konieczne do zaprowadzenia, nie
1
22
wynika jasno z jego wywodw. Jest ona ponadto, w takim ujciu, niemoliwa do
pogodzenia z celem, ktry wedug niego pastwo winno urzeczywistnia; jakie za
rozrnienie byoby tu potrzebne, o tym nic nie powiedziano. Mam tu na myli
pogld, ktry wypowiada Sokrates2, e najwyszym dobrem jest jedno pastwa
jak najbardziej zupena.
4. Jasn przecie jest rzecz, e pastwo postpujce i rozwijajce si ku coraz
cilejszej jednoci, przestanie w oglne by pastwem. Pastwo bowiem z natury
jest pewn wieloci, jeli wic rozwija si bdzie ku coraz wikszej jednoci, to
z pastwa powstanie rodzina, z rodziny za jednostka. Rodzina bowiem, jak kady
uzna, przedstawia cilejsz jedno anieli pastwo, a jednostka cilejsz ni
rodzina. Tote gdyby nawet kto potrafi to uskuteczni, to nie powinien tego
czyni, zniweczy bowiem pastwo.
Pastwo skada si jednak nie tylko z wikszej liczby osb, ale i z osb
rnorodnych; bo z osb zupenie jednakich pastwo powsta nie moe. Pastwo
to co innego ni zwizek sprzymierzecw dla celw wojennych, ktrego
uyteczno polega na mnogoci czonkw, choby ci byli tego samego rodzaju
(zwizek taki powstaje bowiem z natury dla celw wzajemnej pomocy); jest to
podobnie jak z ciarkiem, ktry im wikszy, tym silniej wag przechyli.
5. Taka sama rnica bdzie midzy pastwem a ludem, gdy ludno caa nie
yje rozproszona po wsiach, ale tak jak Arkadyjczycy3. Czci skadowe, z ktrych
ma powsta cao, musz by rnego rodzaju, a rwno polega na wzajemnoci
wiadcze oraz odpat i dlatego utrzymuje pastwa, jak to wyoyem poprzednio
w dziele o etyce4. Nawet midzy wolnymi i rwnymi musi istnie ta wzajemno
czy kolejno wiadcze, bo nie mog wszyscy rwnoczenie wada, lecz musi
si dokonywa wymiana czy to corocznie, czy te wedug jakiego innego
porzdku lub czasu. W ten sposb osiga si to, e wszyscy dochodz do wadzy,
czyli jest tak, jak gdyby szewcy i ciele wymieniali swe zajcia i ci sami ludzie
nie byli stale szewcami czy cielami.
6. Poniewa jednak [faktycznie prac cieli peni stale ciela, a szewc prac
szewca i lepsze si w ten sposb osiga skutki, wic]5 lepiej, eby tak byo i we
wsplnocie pastwowej, bo jasn jest rzecz, e zawsze lepiej rzdz ci sami
ludzie, jeli to tylko moliwe. Gdzie to jednak jest niemoliwe ze wzgldu na to,
e wszyscy z natury s rwni, a wic e sprawiedliw rzecz jest rwnie, by
wszyscy brali udzia w rzdach niezalenie od tego, czy one s ze, czy dobre, tam
2
23
24
mog przypuci, e inni o dan rzecz si troszcz, podobnie jak nieraz przy
posugach domowych liczniejsza suba gorzej obsuguje ni mniej liczna.
11. Kady z obywateli ma tedy z tysic synw, ci jednak nie s z adnym
z nich zwizani, lecz ten czy w jest zarwno synem tego lub innego obywatela;
tote wszyscy jednakowo niewiele o nich dba bd.
Kady przecie, ktry mwi mj" o modym obywatelu bez wzgldu na to,
czy mu si powodzi dobrze czy le, czyni to z takim zainteresowaniem, jakie jest
odpowiednikiem stosunku mwicego do oglnej liczby ojcw; bo jeli mwi
o kim: mj syn" czy syn tamtego", to w taki sposb mwi o kadym z tysica
obywateli, czy ilu ich tam liczy pastwo, a i to z niepewnoci, skoro nie wiadomo,
ktremu z nich wanie urodzio si dziecko i czyje dziecko po urodzeniu pozostao
przy yciu.7
12. Czy to wszake lepiej, eby kady mwi mj", odzywajc si w ten
sposb do dwch lub dziesiciu tysicy, czy te moe lepiej tak raczej stosowa
odezwanie mj", jak to si obecnie czyni w pastwach. Jeden bowiem zwraca si
do syna swego, drugi do brata swego z takim wanie mianem, inny jeszcze do
brata stryjecznego czy ciotecznego lub jakiego innego krewnego, a czyni si to
i ze wzgldu na pokrewiestwo, i przyja, i powinowactwo czce z kim
samego przemawiajcego w pierwszym rzdzie lub te kogo z jego bliskich; tak
te w kocu kto inny odzywa si do swego towarzysza we fratrii i fyli. I lepiej
chyba by rzeczywistym bratankiem anieli synem tamtego rodzaju.
13. Nawet jednak w warunkach takiej wsplnoci nie da si tego unikn, eby
si niektrzy nie domylali swoich braci, dzieci, ojcw i matek, podobiestwo
bowiem, ktre wystpuje midzy dziemi a rodzicami, dostarczy z koniecznoci
dowodw wzajemnego stosunku. Jako niektrzy z autorw, ktrzy dali opisy
dalekich ludw i krajw, opowiadaj, e to si istotnie zdarza; u niektrych ludw
grnej Libii8 istnieje mianowicie wsplno kobiet, a jednak dzieci, ktre si
rodz, rozdziela si wedug podobiestwa. S przecie i midzy zwierztami
niektre samice, jak np. klacze i krowy, ktre cechuje wyranie ta waciwo, e
podz mode podobne do ojcw. Tak bya te ta klacz w Farsalos, ktr zwano
Dikaia9.
7
Wedug Platona (Pastwo 457 C - 464 B), z ktrym tu Arystoteles polemizuje, wszystkie dzieci
czonkw przewodniej warstwy, tzw. stranikw pomylanego przeze pastwa, maj by odbierane po
urodzeniu matkom i o ile ze wzgldu na uomno nie zostan wyrzucone, maj by wychowywane
w publicznych zakadach, nie znajc rzeczywistych rodzicw. W nastpstwie tego, zalenie od
ugrupowania wedle wieku, jedni stanowi by mieli grup rodzicw czy dziadkw, drudzy dzieci czy
wnukw, lub w stosunku do czonkw tej samej grupy rodzestwo.
8
Arystoteles ma tu moe na myli plemi Auschisw, mieszkajce nad jeziorem Trytonis w Libii,
o ktrym pisze Herodot (Dzieje IV 180), albo plemi Garamantw na poudnie od Trypolitanii, gdzie
wedug Pomponiusza Meli (De chorographia I 8) rwnie istniaa wsplno kobiet.
9
O klaczy z Farsalos mwi te Arystoteles w Zoologii (ks. VII, rozdz 6). niektre zwierzta
wydaj na wiat mode, ktre s do nich podobne, inne za rodz mode, ktre s podobne do ojca, jak
np klacz z Farsalos, ktr zwano Dikaia (Sprawiedliwa).
25
14. A dalej, tym, ktrzy wsplno tak wprowadzaj, nieatwo jest zabezpieczy
si przed takimi zjawiskami ujemnymi, jak zranienia i zabjstwa (tak mimowolne,
jak i zamierzone), bijatyki i zelenia, wszystko czyny, ktre s wysoce niegodziwe
w stosunku do ojcw, matek i krewnych, zarwno bliskich, jak i dalekich.
A przecie wypadki takie musz si czciej powtarza midzy ludmi sobie nie
znanymi anieli pomidzy znanymi, a jeli si i wydarz, to gdy chodzi o ludzi
sobie znanych, mona zastosowa odpowiednie zadouczynienie, w innym
wypadku za nie.
15. Niedorzecznoci jest te, jeli si zaprowadza wsplno synw i zabrania
si kochajcym przestawa ze sob, a nie zabrania si stosunkw miosnych
i innych czuoci, ktre, jak ju samo tylko podanie, w najwyszym stopniu s
niewaciwe midzy ojcem a synem i bratem a bratem10. Niedorzecznoci jest
rwnie nie pozwala na obcowanie cielesne z tej tylko przyczyny, e rozkosz
nadmiernie si potguje11, a uwaa za rzecz zupenie obojtn, e chodzi
o stosunek midzy ojcem a synem lub pomidzy brami.
Wsplno kobiet i dzieci mogaby zreszt przynie pastwu poytek, gdyby
istniaa raczej u rolnikw ni u stranikw pastwa; gdzie bowiem dzieci i kobiety
bd wsplne, tam nie tak atwo si nawi stosunki przyjazne, a wskazan jest
rzecz, by poddani nie byli zbyt zgodni, bo wtedy s potulni i nie myl o buntach.
16. W ogle przez takie prawo osiga si z koniecznoci co przeciwnego, ni
to da winny dobrze ujte prawa, a i to z tego powodu, dla ktrego Sokrates uwaa
za konieczne takie urzdzenie stosunkw dzieci i kobiet. Wzajemn mio
uwaamy mianowicie za najwiksze z dbr w pastwach (bo gdzie ona panuje, tam
najmniej si przejawiaj rozruchy), a wanie jedno w pastwie wysawia
Sokrates najwicej, podnoszc, zgodnie z mniemaniem i innych, i jest ona
dzieem mioci. Znane jest przecie powiedzenie Arystofanesa w rozmowach
o miocil2, ze kochajcy si, pocignici potg swego uczucia, pragn si
zrosn i z dwch istot zespoli si oboje w jedn.
17. W ten sposb musz tedy zgin oboje albo przynajmniej jedno z nich;
natomiast w pastwie, wobec takiej wsplnoci, mio stanie si z koniecznoci
jakby rozwodniona i niemal jest niemoliwe, by ojciec powiedzia mj" o synu
albo syn o ojcu. Bo tak jak nieznaczna ilo sodyczy domieszana do wielkiej iloci
wody staje si niedostrzegalna w mieszaninie, tak te i z uczucia wzajemnego
10
Polemika z Pastwem Platona (ks III, rozdz 12, 403 B), gdzie powiedziano w miecie, ktre
zakadamy, wolno kocha i obcowa z kochankiem i dotyka go jak syna, bo tak czasem piknie,
jeli on nie ma nic przeciw temu A poza tym, jeeli si kto kim interesuje, tak powinien z nim
obcowa, aby to nigdy me wygldao na zblienie dalej idce
11
Tak u Platona (Pastwo 403 A), gdzie Sokrates zapytuje A umiesz wymieni rozkosz
wiksz i ostrzejsz nili rozkosz pciowa?" [prze W Witwicki, Warszawa 1953, t I, s 163]
12
Zob Platon, Uczta 192 C nn W usta Arystofanesa wkada tu Platon opowie, ze pierwotnie
prcz mczyzn i kobiet istnieli tzw androgyni, czyli istoty czce cechy mskie i kobiece, z
czterema rkami i czterema nogami, szybko si poruszajce, a obdarzone tak si, ze uwaali si
za rwnych bogom Tote Zeus przeci je i od tego czasu podzielone czci szukaj si, by si
znw zjednoczy
26
Polemika z Platonem (Pastwo 415 B i 423 C), ktry uwaa, e dzieci grupy stranikw,
jeli si oka niezbyt udane, maj by przeniesione do stanu rolnikw i rzemielnikw, a przeciwnie,
dzieci tyche, wykazujce wybitne zdolnoci, do stanu stranikw.
27
28
29
30
jest rzecz, e musi on rzdy tym samym powierza, bo owo zoto pochodzce
od boga" nie zostao domieszane do duszy raz tym, drugi raz tamtym, ale stale tym
samym. Wedug niego bowiem, bg zaraz przy urodzeniu dodaje do duszy jednym
zota, drugim srebra, a tym, ktrzy maj by rzemielnikami i rolnikami, spiu
i elaza20.
16. Odbiera nadto stranikom szczcie osobiste, a rwnoczenie twierdzi, e
prawodawca powinien zapewni szczcie caemu pastwu. A przecie pastwo
jako cao nie moe by szczliwe, gdy szczcia nie bd odczuwa wszystkie
jego czci, czy te ich wikszo, albo i pewne tylko jego czony. Bo ze
szczciem to nie tak, jak z liczb parzyst, ktra moe ni by jako cao, mimo
e adna z jej czci skadowych nie jest parzysta; natomiast gdy chodzi
o szczcie, jest to niemoliwe. Jeli wic stranicy pastwa nie bd szczliwi,
to kt inny? Przecie chyba nie rzemielnicy i rzesza prostych robotnikw. Ustrj,
o ktrym mwi Sokrates21, takie tedy budzi wtpliwoci, a i inne jeszcze nie
mniejszej wagi.
3. Krytyka dziea Platona: Prawa
1. Podobnie mniej wicej ma si rzecz i z pniej napisanymi ksigami
Praw, i dlatego wskazane jest powici par uwag rwnie skrelonemu tam
ustrojowi. Albowiem w platoskim Pastwie roztrzsa Sokrates tylko bardzo
niewiele zagadnie, mwic, jak naley urzdzi wsplno kobiet i dzieci,
sprawy wasnoci tudzie podzia obywateli na klasy. Dzieli mianowicie og
mieszkacw na dwie grupy: rolnikw i wojownikw, z ktrych wyania si
trzecia, stanowica organ obradujcy i wadajcy w pastwie. Czy jednak rolnicy
i rzemielnicy maj jaki udzia w rzdach, czy te wcale nie, czy i oni winni
posiada bro i cign na wojn, czy nie, o tym nic Sokrates nie mwi, a tylko
sdzi, e kobiety powinny bra udzia w wojnie i przechodzi takie samo
wychowanie, co i stranicy pastwa. Zreszt za wypeni dzieo uwagami nie
nalecymi do rzeczy i rozwaaniami na temat, jak wychowanie stranikw
pastwa urzdzi naley.
2. W ksigach Praw natomiast przewana cz traktuje wanie o prawach,
o ustroju za niewiele si tu mwi. A chocia wywody na ten ostatni temat pragnie
autor wicej dostosowa do urzdze istniejcych w pastwach, to przecie
z wolna powraca znw do tamtego ustroju. Bo poza wsplnoci kobiet i wasnoci
wszystkie inne urzdzenia w jednym i drugim zarysie ustroju zostawia te same:
tak samo mianowicie urzdza wychowanie, tak samo postanawia, e czonkowie
warstwy kierowniczej maj by zwolnieni z prac suebnych i tak samo utrzymuje
postanowienie co do wsplnych biesiad, z tym tylko wyjtkiem, e tu opowiada
20
21
31
32
podziaowi midzy dowoln liczb dzieci, tak jednak przy niepodzielnoci majtkw
nadliczbowi, niezalenie od tego, czy mniej, czy wicej by ich byo, z koniecznoci
nic by nie posiadali.
7. Mona by zatem przyj, e zamiast ogranicze co do majtku, naleaoby
zaprowadzi raczej ograniczenia co do rodzenia dzieci, tak eby ich nie podzi
ponad pewn liczb; liczb t naleaoby okreli, biorc pod uwag takie
wypadki, jak ten, e niektre dzieci umr przedwczenie, a niektre maestwa
oka si bezdzietne. Jeli za nie poczyni si adnych ogranicze urodzin, jak to
si przewanie dzieje w pastwach, to z koniecznoci pocignie to za sob
zuboenie obywateli, ubstwo za wywouje zaburzenia i zbrodnie. Tote Fidon
z Koryntu, jeden z najstarszych prawodawcw26, uwaa, e liczba rodzin
i obywateli winna stale pozostawa ta sama, nawet gdyby od pocztku wszyscy
mieli nierwne co do wielkoci dziaki; natomiast w tych Prawach jest przeciwnie27.
O tym jednakowo, jak zdaniem moim lepiej by byo [te stosunki urzdzi],
pniej trzeba bdzie pomwi28.
8. Brak te w owych Prawach wyjanienia co do tego, jak si bd odrnia
rzdzcy od rzdzonych. Mwi tam29 [Sokrates], e jak z innej weny robi si
osnow, a z innej wtek, tak te powinien si przedstawia stosunek rzdzcych
do rzdzonych. Skoro za dopuszcza, eby si cay majtek powiksza a do
piciokrotnej wielkoci30, do dlaczeg nie miaoby to by dozwolone do pewnego
stopnia i przy wasnoci ziemskiej. Przecie i przy rozdziale gospodarstwa
powinno by si uwaa, aby gospodarki nie utrudnia; kademu bowiem
przydzieli dwa zupenie odrbne gospodarstwa, a jednak trudno jest zamieszkiwa
dwa domy31.
9. Caa jego konstrukcja ustrojowa nie chce by ani demokracj, ani oligarchi,
a tylko czym porednim midzy nimi, czyli tzw. politej, bo wadza spoczywa tu
w rkach cikozbrojnych. Jeli wic wysuwa t form ustroju jako najodpowiedniejsz dla pastw w porwnaniu z innymi, to ma zapewne suszno, w bdzie
jest natomiast, jeli j podaje za najlepsz z kolei po pierwszym ustroju32; w takim
razie bowiem mona by z atwoci postawi wyej ustrj Lakoczykw albo
i inny, jeszcze wicej arystokratyczny.
26
Prawodawca Fidon (Pheidon) z Koryntu jest postaci skdind zupenie nieznan; z tego,
co tu mwi Arystoteles, naleaoby czas jego dziaalnoci odnie do VIII w. p.n.e.
27
Arytoteles nie jest tu zupenie cisy, bo wedug Platona (Prawa 740 D - E) miaoby by
5040 obywateli i tyle obywatelek, ktrzy powinni by mie po jednym synu i crce; nadliczbowe
dzieci mieliby odda do adopcji tym, ktrzy by si okazali bezdzietnymi.
28
Por. niej, ks. VII, rozdz. 14, gdzie autor zaleca spdzanie podu jako rodek przeciwko
nadmiernemu zwikszaniu si liczby ludnoci.
29
Prawa 734 E.
30
Tame, 744 E.
31
Tame, 745 E, 775 E. Jedno gospodarstwo miao si znajdowa na pograniczu, a drugie
pod miastem, przy czym pierwszym mia si zajmowa syn-spadkobierca; por. niej, ks. VII,
rozdz. 9.
32
Tj. ustroju przedstawionym w Pastwie.
33
Prawa 710 E.
Tame, 756, 763, 765.
35
Tame, ks. VI, 764 A, 765 C, 756 B - E.
16
Tame, ks. VI 756 B.
17
[i czwartej] jest uzupenieniem Bornemanna, niezbdnym, jak z dalszego tekstu wynika.
14
34
Faleas z Chalcedonu jest skdind zupenie nieznany. Z tego, co Arystoteles o nim mwi, zdaje
si wynika, e by starszy od Platona, a moe i od Hippodamosa.
39
Por. wyej, 1265 b.
40
Arystoteles ma zapewne na myli Lokry Epizefiryjskie (Epizephyrii) w poudniowej Italii, a nie
plemi Lokrw w rodkowej Grecji.
41
L e u k a s wyspa i miasto u wybrzey Akarnanii.
35
Iliada IX 319.
Tekst tu niepewny. Bernays, za nim inni, proponowa skrelenie sw jako nie
dajcych sensu, i tak te tumacz. Inni prbuj rnie tekst poprawia w sposb do dowolny.
43
36
Eubulos, tyran miasta Atarneus w Myzji w pierwszej poowie IV w. p.n.e., wyama si spod
zwierzchnictwa perskiego, wskutek czego znalaz si w konflikcie z satrap Lydii, Autofradatesem,
Nastpc Eubulosa na stanowisku tyrana w Atarneus by Hermias, z ktrego krewn oeni si
Arystoteles w czasie kilkuletniego pobytu w Atarneus po 347 r. p.n.e.
45
Dwuobolowe zasiki, czyli tzw. diobelia, byy zapomog pastwow, ktr pacono ubogim
obywatelom ateskim w ostatnim okresie wojny peloponeskiej, kiedy ludno, po obsadzeniu Dekelei
przez Spartan, musiaa szuka schronienia w Atenach i czsto bya pozbawiona rodkw do ycia. Por.
Ustrj polit. Aten, 28, 3.
37
38
39
40
41
Achajowie w poudniowej czci geograficznej krainy Tesalii, tzw. Achai Ftiockiej, Perrajbowie
w pnocnej jej stronie (u podna Olimpu), a Magneci we wschodniej (nad Morzem Egejskim) byli
ssiadami Tesalw, ktrzy stale dyli do narzucenia im swej supremacji politycznej.
52
Byo to w czasie najazdu Epaminondasa na Lakoni (w 370 r. p.n.e.), kiedy jazda tebaska
zjawia si pod Spart (Ksenofont, Hellenika VI 5, 28; Plutarch, Agesilaos 31).
42
Jak wynika z nastpnego zdania, Arystoteles ma tu na myli Likurga, ktrego dziaalno datuje
tym samym na okres czasu po I, czy nawet po II wojnie meseskiej, czyli na koniec VIII lub poow
VII w. Zostaje to w sprzecznoci z relacj, wedug ktrej Likurg by opiekunem Charillosa, a wic
miaby dziaa w IX w. p.n.e. (por. niej, rozdz. 8, 1).
54
Por. wyej, 5.
55
Bucheler, za nim i inni wydawcy, przyjmuj tu luk w tekcie.
56
Zdanie niejasne, jeli bowiem crka jest dziedziczk, to co znaczy prawny spadkobierca,
ktrego zostawi"? W. L. Newman w swoim wydaniu (The Politics of Aristotle, text, introd., essays and
notes by..., vol. 1-4, Oxford 1887-1902, t. 2, s. 329) w uwagach do tego miejsca przypuszcza, e
chodzi tu o najbliszego krewnego, ktry dziedziczy z prawa majtek niejako ze spadkobierczyni, by
nastpnie wyda j za m wedle uznania, oddajc jej rwnoczenie spadek.
57
Wedug wiadectwa Plutarcha (Agis 5) liczba Spartan ok. poowy III w. p.n.e. spada do 700,
a wasno ziemska skupia si w rkach zaledwie 100 obywateli.
58
Mowa niewtpliwie o bitwie pod Leuktrami (371 r. p.n.e.), ktra staa si grobem potgi Sparty.
43
44
to ludzie pospolici. Dlatego byoby lepiej, eby rozstrzygali nie wedug swego
mniemania, lecz wedug pisanego prawa. Rwnie sposb ycia eforw nie jest
w zgodzie z wymaganiami pastwa, zbyt bowiem jest swobodny, podczas gdy
innych obowizuje nadmierna surowo, tak e jej znie nie mog, lecz ukradkiem
omijaj prawo i oddaj si rozkoszom zmysowym.
17. Jednak i instytucja rady starcw wykazuje u nich pewne braki. Jeli
bowiem czonkowie jej s przyzwoici i odpowiednio zaprawieni w cnotach
cechujcych dobrego obywatela, to bez wahania mona by uzna ich uyteczno
dla pastwa, chocia zastrzeenia budzi to, e doywotnio przysuguje im moc
rozstrzygania spraw wielkiej wagi (tak bowiem rozum, jak i ciao podlegaj
prawom staroci). Jeli natomiast ich wyrobienie moralne jest tego rodzaju, e
nawet sam prawodawca nie ma zaufania do nich jako ludzi niegodziwych, to rzecz
nie jest bezpieczna.
18. Okazuje si za, e czonkowie tej rady s i przekupni, i przy zaatwianiu
spraw pastwowych kieruj si czsto wzgldami osobistymi. Dlatego lepiej by
byo, eby nie byli przed nikim odpowiedzialni, jak to jest obecnie. Mona by tu
co prawda zauway, e przecie nadzr eforw rozciga si na wszystkie wadze;
ale to wanie stanowi nadmierne uprawnienie eforatu, a przy tym, moim zdaniem,
odbieranie sprawozdania od czonkw rady nie powinno by si odbywa w ten
sposb. Ponadto i sposb, w jaki si przeprowadza wybr czonkw rady starcw,
jest dziecinny62, a nie jest te suszna zasada, by ten, co ma by uznany za godnego
tej wadzy, sam si o ni ubiega; kto bowiem na ni zasuguje, winien j, chce
czy nie chce, piastowa.
19. Okazuje si jednak, e prawodawca w tym wypadku postpuje tak samo,
jak i w innych szczegach ustroju: rozbudza mianowicie ambicj obywateli
i zuytkowuje j przy wyborze czonkw geruzji. Nikt bowiem nie bdzie
zabiega o urzd, jeli nie ma w tym kierunku ambicji. Zreszt i rozmylnych
przewinie ludzie dopuszczaj si po najwikszej czci powodowani ambicjami
i chciwoci.
20. Co si tyczy wadzy krlewskiej, to zagadnienie, czy jej istnienie jest
korzystne dla pastw czy nie, trzeba bdzie pniej osobno omwi 63. W kadym
razie jednak byoby lepiej [dla Spartan], gdyby krlw wybierano, a o wyborze
kadego z nich, inaczej ni to jest obecnie, rozstrzyga jego tryb ycia. Prawodawca
sam oczywicie nie wierzy w to, eby przy dziedzicznoci wadzy krlewskiej
moliwe byo powoanie na t godno dobrych i szlachetnych ludzi, przynajmniej
nie okazuje przekonania, jakoby krlowie stali na dostatecznie wysokim poziomie
62
Wedug Plutarcha (Likurg 26) wybory czonkw geruzji przeprowadzano w ten sposb, e kilku
wybranych obywateli, zamknitych w domu pooonym opodal miejsca zgromadzenia ludowego,
oceniao wol wybierajcych wedug siy okrzyku, wznoszonego przez zgromadzonych przy przechodzeniu kandydatw.
63
Por. ks. III, rozdz. 9-11.
45
46
7. Ustrj kreteski
1. Ustrj kreteski jest bardzo zbliony do Lacedemoskiego; w niektrych
szczegach nie przedstawia si gorzej od niego, przewanie jednak jest mniej
wygadzony. Odnosi si wraenie, i tak tez mwi tradycja, e ustrj Lakoczykw
jest po najwikszej czci naladownictwem kreteskiego, starodawne za urzdzenia s przewanie gorzej rozwinite od nowszych. Wedug podania mianowicie,
kiedy Likurg wyjecha z kraju po zoeniu roli opiekuna krla Charillosa66, spdzi
nastpne lata w najwikszej czci na Krecie ze wzgldu na zwizki pobratymstwa;
Liktyjczycy67 byli bowiem osadnikami z Lakonii. Przybywszy do kolonii, przejli
oni urzdzenia prawne istniejce u wczesnych mieszkacw; jako jeszcze
obecnie ludno poddana [na Krecie] periojkowie68 posuguje si nimi po
dawnemu, Minosowi przypisujc pierwotne ustanowienie tego porzdku prawnego.
Wyspa wydaje si ju przez natur stworzona do wadania nad Grecj, a jest
doskonale pooona, panuje bowiem nad wszystkimi morzami, nad ktrymi
mieszkaj niemal wszyscy Grecy. Z jednej strony nieznacznie jest oddalona od
Peloponezu, z drugiej strony od Azji, od obszaru Triopion69 i Rodos. Tote Minos
dziery panowanie na morzu, zdoby jedne wyspy i skolonizowa drugie, a
w kocu w czasie wyprawy na Sycyli straci tam ycie pod Kamikos .
3. Ot urzdzenia kreteskie przedstawiaj si podobnie jak lakoskie. Ziemi
u Lakoczykw uprawiaj heloci, u Kreteczykw periojkowie. U jednych i drugich
istniej wsplne biesiady, ktre Lakoczycy nazywali dawniej nie fidytiami", lecz
andriami", tak jak Kreteczycy, z czego okazuje si, e stamtd przyszy. Docza
si do tego cay ustrj polityczny. Eforowie maj t sam wadz, co tzw.
kosmowie"71 na Krecie, tylko e eforw jest piciu, a kosmw dziesiciu.
Czonkowie geruzji w Sparcie odpowiadaj zupenie czonkom rady zwanej
u Kreteczykw bule"72. Wadza krlewska istniaa przedtem i u Kreteczykw 73,
pniej jednak j znieli, a dowdztwo w wojnie maj kosmowie.
4. W zgromadzeniu ludowym bior udzia wszyscy, nie ma ono jednak adnych
uprawnie prcz gosowania nad tym, co postanowi czonkowie rady i kosmowie.
66
47
48
cechy ustroju, ale nie s waciwie prawnym ustrojem, tylko raczej samowolnymi
rzdami [wielmow]. Pozyskujc sobie zwolennikw z ludu i przyjaci ludzie ci
zwykli szerzy anarchi76, wszczyna zaburzenia i walki midzy sob.
8. A czy to nie znaczy po prostu tyle, e pastwo takie przez pewien czas
przestaje by pastwem, a wsplnota pastwowa ulega rozbiciu? Pastwo przy
takim stanie rzeczy naraa si na niebezpieczestwo, e padnie ofiar napadu ze
strony takich, co zechc i mog to zrobi. W tym wypadku, jak wspomniano,
pooenie stanowi ochron; oddalenie dao tu takie wyniki, co [gdzie indziej]
zamknicie si przed obcymi. Dlatego nawet poddani chopi s trwale wierni
Kreteczykom, natomiast heloci czsto si buntuj. Nie maj te Kreteczycy pod
swym panowaniem adnych zewntrznych posiadoci i dopiero w ostatnich
czasach idca z zewntrz wojna signa na ich wysp77, przy czym ujawnia si
sabo tamtejszych praw.
Tyle wic naszych uwag o tym ustroju.
8. Ustrj kartagiski
1. Take Kartagiczycy maj, wedug rozpowszechnionego mniemania, dobry
ustrj, grujcy w wielu szczegach nad innymi, a w niektrych bardzo zbliony
do lakoskiego. Istotnie trzy te ustroje: kreteski, lakoski i trzeci z nich
kartagiski s do siebie zblione w pewnych punktach, a zarazem rni si
znacznie od innych. Jako wiele z urzdze przedstawia si dobrze u Kartagiczykw, oznak za dobrej organizacji ich ustroju jest fakt, e lud chtnie trwa
w poszanowaniu jego przepisw i nie byo tam ani godnego wzmianki powstania,
ani te prby tyranii.
2. Ustrj ten wykazuje w nastpujcych punktach podobiestwo do lakoskiego:
wsplne biesiady zwizkw odpowiadaj fidytiom [lakoskim], a wadza stu
czterech eforom, z t rnic na korzy, e wybieraj na ten urzd ludzi
z najszlachetniejszych rodzin, podczas gdy eforami bywaj pierwsi lepsi; krlowie
i rada maj odpowiednik u Lakoczykw w krlach i gerontach, znw z t rnic
na korzy, e krlowie nie s tu ani z tego samego, ani te z byle jakiego rodu,
a czonkw rady wybiera si raczej wedug majtku78 anieli wieku. Bo jeli ci,
co maj moc rozstrzygania w wielkich sprawach, s marnymi ludmi, to wiele
wyrzdzaj szkody, i istotnie przynieli ju szkod pastwu Lacedemoczykw.
76
49
Tak nazywa Arystoteles ustrj umiarkowanie demokratyczny; por. niej, ks III, rozdz. 5, 2
Por niej, ks III, rozdz 1, 7
50
ponis pewne wydatki. Dlatego powinni rzdzi ci, co najlepiej rzdzi potrafi.
Jeli za prawodawca zaniecha troski o dobrobyt ludzi prawych, to przecie lepiej
by byo zapewni im beztroski byt, kiedy urzd piastuj.
8. Niewaciwym musi si wyda, e jeden i ten sam czowiek piastuje wicej
urzdw, co jednak u Kartagiczykw znajduje szczeglne uznanie. Najlepiej
przecie postpuje praca, gdy dla jednostki, ktra j spenia, stanowi ona jedyne
zadanie. Musi zatem prawodawca uwaa, aby si tak dziao, i nie wymaga, by
ten sam czowiek by fletnist i szewcem. Tote, gdzie pastwo nie jest mae, lepiej
to odpowiada interesowi pastwa i demokracji, by wicej ludzi uczestniczyo we
wadzy; w takim razie bowiem zaatwia si, jak powiedziaem81, kad spraw
bardziej w interesie ogu, lepiej i prdzej ni wwczas, gdy robi to cigle ci
sami. Okazuje si to w dziedzinie wojskowej i eglugi morskiej, gdzie rozkaz
i posuch przechodz, e tak powiem, wszystkie stopnie.
9. Cho ustrj ich jest oligarchiczny, to przecie [Kartagiczycy] doskonale
unikaj towarzyszcych mu niebezpieczestw dziki temu, e daj ludowi
sposobno do bogacenia si, wysyajc raz po raz pewn cz ludzi do miast
poddanych. W ten sposb lecz braki ustroju i zapewniaj mu trwao. Jest to
jednak dzieem przypadku, powinni by za by zabezpieczeni przed zaburzeniami
przez prawodawc. W istniejcym stanie rzeczy, jeliby si zdarzyo jakie
nieszczcie i masy poddanych powstay, prawo nie daje adnego rodka do
przywrcenia spokoju.
Tak zatem przedstawiaj si ustroje Lacedemoczykw, Kreteczykw i Kartagiczykw, ktre susznie ciesz si dobr saw.
9. Ustrj Solona.
Ustroje innych pastw greckich i ich twrcy
51
82
Reformy Solona omawia Arystoteles obszernie w Ustroju polit. Aten (rozdz. 6 -10).
Por. tame, rozdz. 25.
84
Tak tez okreli sw dziaalno i sam Solon w urywku poematu zachowanym u
Arystotelesa w Ustroju polit. Aten (rozdz. 12): Tak wszak wadz ludowi przyznaem, na jak
zasuy, anim nie uj mu ran ani przydzieli nad stan" [prze W. Steffen, w Antologia liryki
greckiej, Wrocaw 1995]
85
Por. Arystoteles, Ustrj polit. Aten, rozdz. 7, 3 - 4.
86
Wedug tradycji, najstarszy prawodawca grecki czynny w pierwszej poowie VII w. p.n.e
w Lokrach poudniowo-italskich.
87
Modszy o generacje od Zaleukosa prawodawca czynny w Katanie na Sycylii. Z Katany
prawa jego przejte zostay przez inne kolonie chalkidyckie na Sycylii, w pdn. Italii, a take na
pwyspie Chalkidike oraz w niektrych miastach na wyspach Morza Egejskiego.
88
Wspomniany tu Onomakritos zdaje si by postaci legendarn
89
Posta tak samo legendarna, jak Onomakritos, nie ma tez nic wsplnego ze znanym
filozofem Talesem.
81
52
O Filolaosie nic poza tym nie wiadomo. Jeli nalea do rodziny krlewskiej Bakchiadw, ktrej
panowanie w Koryncie obalone zostao przez tyrana Kypselosa (657 r. p.n.e.), to jego dziaalno
w Tebach, o ktrej tu mwi Arystoteles, a o ktrej jednak nic wicej nie wiadomo, naleaoby przenie
na okres wczeniejszy.
91
Platon, Prawa, ks. I (637), ks. VII (794 nn.).
92
W sprzecznoci z tym w Ustroju poilt. Aten (rozdz. 4) podaje Arystoteles rzekome reformy
ustrojowe Drakona, ktre jednak z pewnoci s niehistoryczne, jak to i z tego miejsca Polityki
wyranie wynika.
93
Pittakos (w Mitylenie na wyspie Lesbos) po duszym okresie walk wewntrznych ok. 600 r.
p.n.e. powoany zosta, jak wspczenie Solon w Atenach, do uporzdkowania stosunkw i spisania
praw na okres 10 lat (z tytuem ajsymnetes").
53
Prawodawc by te w kocu Androdamas z Region94, czynny u Chalkidyjczykw w Tracji, ktry wydal m.in. prawo o rozlewie krwi i crkach dziedziczkach;
nic wszelako szczeglnego nie da si o nim powiedzie.
W ten sposb zatem niechaj bd omwione rne ustroje zarwno faktycznie
istniejce, jak i teoretycznie przez niektrych rozwinite.
Ksiga trzecia
I Definicja obywatela.
Obywatelstwo przez urodzenie i przez nadanie.
Pastwo a zmiana ustroju.
1. Kto podejmuje badania nad ustrojem pastwowym i pragnie okreli istot
i cechy kadego, musi waciwie zacz rozwaania najpierw od samego pastwa
i [ustali], co to jest pastwo. Bo dzi co do tego nie ma zgody: jedni powiadaj,
e pewn akcj przeprowadzio pastwo, drudzy mwi, e [zrobio to] nie
pastwo, lecz oligarchia lub tyran. Widzimy za, e caa dziaalno ma stanu
i prawodawcy dotyczy pastwa, a ustrj polityczny jest ujciem tych, co mieszkaj
w pastwie, w ramy pewnego porzdku.
2. Poniewa jednak pastwo jest caoci zoon, jak kada inna cao
skadajca si z wielu czci, wic jest jasn rzecz, e naley wpierw rozway
pojcie obywatela; bo pastwo jest pewn wieloci obywateli. Powinno si zatem
zbada, kogo naley nazywa obywatelem i kto jest obywatelem. Bo i pojcie
obywatela jest czsto sporne: nie wszyscy mianowicie nazywaj zgodnie tego
samego czowieka obywatelem i bywa nieraz, e ten, kto w ustroju demokratycznym
jest obywatelem, nie jest nim w ustroju oligarchicznym.
3. Tych, ktrzy przypadkiem jakim otrzymali to miano, np. obdarzonych
obywatelstwem, trzeba [przy tym] pomin. Obywatel nie zostaje obywatelem
przez to, e gdzie zamieszka, bo take metojkowie1 i niewolnicy maj wsplne
z obywatelami miejsce zamieszkania. Nie s te jeszcze obywatelami ci, ktrzy
bior udzia w wymiarze sprawiedliwoci w ten sposb, e staj przed sdem czy
to jako pozwani, czy jako pozywajcy, gdy to przysuguje rwnie obcym na
podstawie zawartych ukadw (i takie bowiem zastrzeenia w nich bywaj),
a w wielu miejscach nawet metojkowie prawa tego w peni nie posiadaj, lecz
94
Skdind nieznany
Tak nazywano w Grecji stale mieszkajcych w pewnym miecie przybyszw z innego
miasta, ktrzy mieli w miejscu nowego osiedlenia prawo zarobkowania w rzemiole i handlu, ale
nie mogli nabywa ziemi, obcieni za byli specjalnym podatkiem i czsto innymi jeszcze
wiadczeniami Praw politycznych me posiadali, nawet w sdzie czsto zastpowa ich patron, pod
ktrego opiek pozostawali
1
54
55
jaka inna wadza. Tak samo jest w Kartaginie, bo tam wszystkie sprawy sdz
odpowiednie wadze3.
8. Powysz definicj obywatela mona co prawda nieco sprostowa. W innych
ustrojach mianowicie zadania zgromadzenia i sdu ludowego spenia nie przedstawiciel nieokrelonej wadzy, ale osoby z okrelonymi uprawnieniami, przy czym
wszystkim albo niektrym z nich powierza si zasiadanie w zgromadzeniach
i trybunaach, decydujcych o wszystkich albo o niektrych sprawach. Okazuje si
wic z tego, co to jest obywatel. Kto mianowicie w pewnym pastwie ma prawo
uczestniczenia w zgromadzeniach i trybunaach, tego nazywamy ju obywatelem tego
pastwa, pastwem za krtko mwic zwiemy og takich ludzi, odpowiednio
wielki, by w wystarczajcej mierze zapewni sobie wszystko, co do ycia potrzebne.
9. W praktyce jednak mianem obywatela okrela si tego, ktry zarwno w linii
ojca, jak i matki pochodzi z rodziny obywatelskiej, a nie z jednej tylko strony, a wic
z ojca jedynie lub matki. Niektrzy id w tym wzgldzie jeszcze dalej, domagajc si
dwch czy trzech, albo i wicej dziadkw-obywateli. Przy takim praktycznym
a powierzchownym ujciu rzeczy pytaj si niektrzy z zakopotaniem, w jaki sposb
stwierdzi si, czy w trzeci lub czwarty przodek by obywatelem. Tote Gorgiasz
z Leontinoj4 czciowo moe zakopotany, a czciowo ironicznie da na to
odpowied, e jak kotami s wyroby sporzdzone przez kotlarzy, tak i Larysyjczykami
s ci, ktrzy przez ich twrcw stworzeni zostali, bo niektrzy z nich s wytwrcami
larys5. Rzecz jest jednak prosta, bo jeli przodkowie wedug definicji mieli udzia
w zarzdzie pastwa, to byli obywatelami, ale zastrzeenia, e ojciec i matka winni by
obywatelami, nie mona przecie stosowa do pierwszych osadnikw i zaoycieli.
10. Moe jednak wiksza trudno jest z tymi, ktrzy otrzymali obywatelstwo
wskutek dokonanego przewrotu, jak np. w Atenach, gdzie przeprowadzi to
Klejstenes po wypdzeniu tyranw6; wielu bowiem metojkw, cudzoziemcw
i wyzwolonych niewolnikw7 wprowadzi do fyl. Wtpliwo w stosunku do nich
3
56
dotyczy nie pytania, kto jest obywatelem, ale czy jest nim nieprawnie, czy prawnie.
Mona by tu wszelako podnie dalsz wtpliwo, czy kto jest obywatelem, jeli
zosta nim w sposb nieprawny, jako e nieprawny" i faszywy" znaczy to samo.
Poniewa jednak widzimy, e niektrzy zostali nieprawnie urzdnikami, a mimo
to mwimy o nich, e sprawuj wadz, chocia i nieprawnie, pojcie za
obywatela okrela si wedug pewnej wadzy (gdy obywatelem jest, jak powiedzielimy 8, ten, co ma dostp do takiej a takiej wadzy rzdzcej), wic jasn jest
rzecz, e i tych trzeba nazwa obywatelami, pytanie natomiast, czy prawnie, czy
nieprawnie, czy si ze wspomnian poprzednio wtpliwoci.
Niektrzy mianowicie pytaj, kiedy co uchodzi za akt pastwowy, a kiedy nie,
tak np. [w wypadku], gdy z oligarchii lub tyranii wyoni si demokracja. W takim
bowiem razie niektrzy ani nie chc spaca poyczek, powiadajc, e je nie
pastwo zacigno, lecz tyran, ani te nie chc uzna wielu innych tego rodzaju
zobowiza, utrzymujc, e pewne formy ustrojw opieraj si na przemocy, a nie
su dobru spoecznemu.
11. Jeli wic wedug tego wzoru zaprowadzony zosta w pewnych pastwach
ustrj demokratyczny, to akty dokonywane przy tym ustroju naley uzna za
pastwowe, podobnie jak przy ustroju oligarchicznym i tyranii. Waciwe ujcie
tej trudnoci zdaje si lee w pytaniu, kiedy winno si powiedzie, e jest to
jeszcze to samo pastwo, a kiedy, e to nie jest to samo, lecz inne pastwo.
Najbardziej powierzchowne rozwaanie tego zagadnienia dotyczy wic miejsca
i mieszkacw; mona bowiem oddzieli mieszkacw od miejsca i jedni z nich
mog si osiedli w tym, drudzy w innym miejscu. Trudno t trzeba wic uzna
za niezbyt wielk, bo wobec rnorodnego znaczenia sowa polis" [pastwo,
miasto] badanie takie jest poniekd uatwione9.
12. Podobnie jednak jest w wypadkach, gdy ludzie mieszkaj w jednym i tym
samym miejscu, a nasuwa si pytanie, kiedy winno si ich uwaa za jedno
pastwo; mury nie graj tu roli, bo mona by nawet Peloponez otoczy jednym
murem. Miastem tego rodzaju jest moe Babilon i kade [miasto], ktre ma
rozmiary raczej narodu ni miasta; opowiadaj przecie, e w trzy dni po zdobyciu
Babilonu pewna cz miasta nic o tym jeszcze nie wiedziaa.
O tym jednak zagadnieniu warto pomwi przy innej sposobnoci, m stanu
musi bowiem bra pod uwag wielko pastwa, ilo jego mieszkacw, jak
i mie wzgld na to, czy jest korzystniej, gdy ono obejmuje jeden, czy te gdy
wicej ludw.
13. Ale czy w takim razie, gdy ci sami ludzie mieszkaj na tym samym
miejscu, winno si to uznawa za to samo pastwo, dopki utrzymuje si ten sam
szczep mieszkacw, chocia nieustannie jedni umieraj, a drudzy si rodz
8
57
58
59
Wywody powysze s tak niejasne, e trudno nady za tokiem myli autora. Std niektrzy
wydawcy i komentatorowie przypisuj tu moliwo opuszcze, przesuni czy zepsucia tekstu.
60
61
62
zarwno dla caej spoecznoci, jak i dla kadej jednostki z osobna. Skupiaj si
te ludzie i dla ycia samego, i podtrzymuj wsplnot pastwow, bo ycie samo
przez si przedstawia niewtpliwie pewne dobre strony, jeli w nim nie gruj
nazbyt przeciwnoci. Okazuje si przecie, e wielka cz ludzi znosi wiele
udrcze ze wzgldu na przywizanie do ycia, ktre kryje w sobie pewien powab
i naturaln sodycz.
4. Co si tyczy podawanych zwyczajnie rodzajw wadzy, to atwo ich rnic
okreli, bo i w pismach popularnych wielokrotnie nad nimi si rozwodzimy.
Wadza pana nad niewolnikiem (), cho, cile biorc, niewolnik
z natury i pan z natury maj ten sam interes, wychodzi przecie na korzy pana,
lub tylko na korzy niewolnika, [o tyle mianowicie, e] nie jest bowiem do
utrzymania wadza pana, gdy ginie niewolnik.
5. Wadza nad dziemi, on i domem caym, ktr nazywamy domow, ma
na wzgldzie albo korzy tych, ktrzy jej podlegaj, albo jaki wsplny interes
obu stron17; sama w sobie jednak troszczy si o podlegajcych jej, cho porednio
korzystaj przy tym i ci, ktrzy j wykonuj, podobnie jak to widzimy i w innych
zajciach, np. w sztuce lekarskiej i gimnastyce. Nic bowiem nie stoi na
przeszkodzie temu, by take nauczyciel gimnastyki znalaz si czasem sam midzy
wiczcymi, tak jak sternik jest zawsze jednym z czonkw zaogi okrtowej. Ot
nauczyciel gimnastyki czy sternik ma na uwadze dobro podwadnych, a skoro
i sam stanie si jednym z nich, to ich korzy staje si porednio i jego udziaem.
Bo jeden jest eglarzem, a drugi zostaje jednym z wiczcych, chocia jest
nauczycielem.
6. Std te, gdy chodzi o urzdy w pastwie, to jeli w nim obowizuje zasada
zupenej rwnoci [praw] obywateli, wysuwa si danie, by si przedstawiciele
wadzy wymieniali. Pierwotnie z natury rzeczy odgrywao przy tym rol danie,
by si wymieniano przy dwiganiu ciarw pastwowych, by znw kto drugi
troszczy si o dobro pewnego czowieka, tak jak ten poprzednio w czasie swego
urzdowania troszczy si o korzy innych. Teraz jednak ze wzgldu na korzyci,
pynce z zajmowania si sprawami pastwowymi i z piastowania urzdu, pragn
nieustannie wadz piastowa, jak gdyby ta ludziom wadz sprawujcym a chorowitym na zawsze zdrowie zapewniaa. Bo chyba w takim razie tylko z rwnym
zapaem uganialiby za godnociami.
7. Okazuje si zatem, e te ustroje, ktre maj na celu dobro oglne, s
wedug zasady bezwzgldnej sprawiedliwoci waciwe, te za, ktre maj na
celu jedynie dobro rzdzcych, s bdne i przedstawiaj wszystkie zwyrodnienia
waciwych; s bowiem despotyczne, a przecie pastwo jest spoecznoci ludzi
wolnych.
Po tych uwagach nasuwa si z kolei zadanie omwienia poszczeglnych
ustrojw, ich liczby i jakoci, a przede wszystkim tych z nich, ktre s waciwe,
bo po ich okreleniu wystpi jasno i zwyrodnienia.
17
63
64
65
nierwni, a drudzy poniewa uwaaj, e jeli s ludzie rwni innym pod pewnym
wzgldem, np. co do wolnego urodzenia, to s im w ogle rwni.
10. Jedni i drudzy jednak nie uwzgldniaj rzeczy najistotniejszej. Gdyby
ludzie skupiali si we wsplnot i czyli dla majtku, to mieliby udzia w pastwie
odpowiedni do swego majtku, a w takim razie zdanie zwolennikw oligarchii
mogoby si wyda uzasadnione. Bo nie byoby rzecz suszn [ powiadaj ],
eby przy stu minach, ten, ktry wnis jedn min, mia udzia czy w kapitale,
czy w pyncych od niego odsetkach na rwni z tym, ktry da ca pozosta
reszt. A c powiemy, jeli si poczyli nie tylko dlatego, by ycie utrzyma, ale
raczej, aby je dobrze urzdzi? Inaczej bowiem mogoby te istnie pastwo
niewolnikw i innych istot yjcych, co jest przecie teraz niemoliwe, poniewa
nie jest dla nich dostpne ani szczcie prawdziwe, ani te ycie wedug wasnych
zamierze. Nie wchodzi te w rachub przy tworzeniu spoecznoci wzgld na
zawierane przymierza, aby si uchroni przed krzywd z czyjej strony, ani te
wzgld na stosunki handlowe i wzajemn wymian korzyci, bo w takim razie
i Etruskowie, i Kartagiczycy, i wszyscy, ktrych cz wzajemne ukady handlowe,
byliby niejako obywatelami jednego pastwa.
11. Istniej wprawdzie midzy nimi umowy co do przywozu towarw, ukady
dla uchronienia si przed wzajemnymi szkodami, traktaty na pimie co do
przymierza, ale ani nie ma dlatego wsplnych dla wszystkich wadz przeciwnie,
obie ukadajce si strony maj wadze odrbne ani te jedna strona nie troszczy
si o to, jak powinna by by strona druga, czy te o to, aby kto z tych, ktrych
ukad wie, nie by niesprawiedliwy lub nie popad w jak przewrotno, a tylko
chodzi im o to, by sobie nawzajem nie czyni krzywdy. Tote i ci, ktrzy
obmylaj doskonae prawodawstwo, maj na wzgldzie cnotliwo czy przewrotno obywateli. Widoczne wic z tego, e pastwo, ktre naprawd zasuguje na
t nazw, a nie jest nim tylko z imienia, musi si troszczy o cnot. Inaczej
bowiem wsplnota pastwowa staje si ukadem sprzymierzecw, ktry od
innych ukadw, zawieranych z odlegymi sprzymierzecami, rni si jedynie co
do miejsca, a prawo staje si umow oraz jak si wyrazi sofista Lykofron19
rkojmi wzajemnej sprawiedliwoci, bez monoci natomiast urabiania dobrych
i sprawiedliwych obywateli.
12. e tak jest istotnie, to rzecz oczywista. Gdyby bowiem kto skupi oddalone
miejscowoci, tak e miasta Megarejczykw i Koryntyjczykw stykayby si
murami, to i tak nie byoby to jedno pastwo, nawet wwczas, jeliby zawarli
ukad o wzajemnym uznawaniu maestw swych obywateli, mimo e jest to jedna
ze znamiennych cech cznoci pastwowej. Podobnie jeliby pewni ludzie
mieszkali oddzieleni od siebie co prawda nie tak daleko, eby nie mogli
porozumiewa si ze sob a zobowizali si prawami, e si wzajemnie
krzywdzi nie bd przy wymianie towarw, a wic np. jeliby jeden by ciel,
drugi rolnikiem, trzeci szewcem, inny wreszcie czym podobnym, to choby ich
19
66
byo i dziesi tysicy, a nie byliby zespoleni ze sob adnym innym wzem jak
tylko wspomnianymi, a wic wymian towarw i przymierzem zaczepno-odpornym,
to i tak nie byliby jeszcze pastwem.
13. A dlaczego nie? Z pewnoci nie dlatego, e nie do blisko mieszkaj, by
tworzy wsplnot. Bo gdyby nawet przy tych tylko czynnikach cznoci skupili
si na pewnym miejscu (przy czym kady uwaaby swj wasny dom niejako za
osobne pastwo) i czy ich ukad co do wzajemnej pomocy tylko przeciw tym,
ktrzy by im krzywd czynili, to i tak, cile rzeczy biorc, nie mogoby to
uchodzi za pastwo, skoro po skupieniu na jednym miejscu wzajemne ich
stosunki byyby podobne jak wwczas, gdy byli rozdzieleni.
Okazuje si wic z tego, e pastwo nie jest zespoleniem ludzi na pewnym
miejscu dla zabezpieczenia si przed wzajemnymi krzywdami i dla uatwienia
wymiany towarw. Wszystko to co prawda by musi, jeli pastwo ma istnie,
jednakowo jeli nawet to wszystko jest, to i tak nie jest to jeszcze pastwo, bo
jest ono wsplnot szczliwego ycia, obejmujc rodziny i rody, dla celw
doskonaego i samowystarczalnego bytowania.
14. Nie da si tego oczywicie osign, jeli ludzie nie mieszkaj na jednym
i tym samym miejscu i nie zawizuj maestw. Std wanie powstay
w pastwach i powinowactwa, i bractwa [fratrie], i zwizki ofiarnicze, i zrzeszenia
towarzyskie. S one tworem przyjani, bo przyja jest wwczas, gdy si zamierza
wspy ze sob.
Celem pastwa jest zatem szczliwe ycie, a reszta to rodki do tego celu
wiodce. Pastwo za jest wsplnot rodw i miejscowoci dla doskonaego
i samowystarczalnego bytowania. To znw polega, jak powiedziaem, na yciu
szczliwym i piknym. Trzeba tedy przyj, e wsplnota pastwowa ma na celu
nie wspycie, lecz pikne uczynki.
15. Dlatego ci, ktrzy najwicej si przyczyniaj do takiej wsplnoty, maj
wikszy udzia w pastwie anieli tacy, ktrzy s im rwni co do wolnego
i szlachetnego pochodzenia albo i gruj nad nimi, ale nie dorwnuj im co do
cnoty obywatelskiej, czy te tacy, ktrzy gruj bogactwem, ale ustpuj im co do
cnoty.
Okazuje si wic z tego, comy powiedzieli, e wszyscy, ktrzy tak rozbiene
zdania wypowiadaj o ustrojach, tylko w pewnej czci maj suszno.
6. Kto w pastwie winien by decydujcym czynnikiem?
(og? bogaci? cnotliwi? jednostka najlepsza? tyran?).
Najlepiej prawa waciwie ujte
1. Trudno rwnie odpowiedzie na pytanie, kto w pastwie winien by
decydujcym czynnikiem, czy og, czy bogaci, czy cnotliwi, czy jednostka
najlepsza ze wszystkich, czy tyran. Wszystkie te moliwoci zdaj si jednak
posiada pewne sabe strony. Bo jake? Jeli ubodzy, dlatego e s w wikszoci,
67
68
Chodzi o specjalizacj w leczeniu, ktra wedug wiadectwa Platona (Laches 8) bya w Grecji
daleko posunita.
22
Arystoteles nazywa tu takiego architektonikiem", poniewa ogarnia cao, tak jak architekt.
69
70
71
72
73
Jest to ideologia, ktr wcieli w ycie ucze Arystotelesa, Aleksander Wielki, kiedy od pastw
greckich zada uznania za boga; por. L. Piotrowicz, Kult panujcego w staroytnoci, Pozna 1922,
s. 15 n.
29
Ucze Sokratesa, zaoyciel szkoy cynikw. Jak odpowied przypisa Antystenes lwom, nie
wiadomo; w bajce Ezopa lwy odpowiedziay, e danie byoby na miejscu, gdyby mogo by poparte
przez takie pazury i ky, jakie posiadaj lwy.
74
Tekst grecki jest w tym miejscu dwuznaczny, tak e gramatycznie mona rwnie dobrze
przyj, e Herakles nie chcia jecha z innymi, jak i przeciwnie, e personifikowany okrt Argo nie
chcia go zabra. Za drug wersj przemawia wtek myli autora zmierzajcego do wykazania, e ludzi
grujcych pozbywano si czy to przez ostracyzm, czy przez ich stracenie, a rwnoczenie i wiadectwa
staroytnych mitografw (por. Apollodor, Bibl. 119, 9), ktre mwi, e Argonauci zostawili Heraklesa,
poniewa statek skary si na jego nadmierny ciar.
31
Periander, gony tyran Koryntu, mia y w latach 627 - 585 p.n.e. Trazybulos by wspczenie
z nim tyranem Miletu. U Herodota (V 92, 6) role s odwrcone, bo Periander zwraca si o rad do
Trazybulosa.
32
Wyspy Samos, Chios i Lesbos naleay do ateskiego Zwizku Morskiego, z ktrego usioway
si wyama (Samos w 441/440 p.n.e., Chios w 424, Lesbos w 428).
75
prawodawca od razu w taki sposb urzdzi ustrj, eby nie byo potrzeba takiego
lekarstwa, a druga to rzecz dopiero, jeli si ju tak zdarzy, prbowa pomocy
takiego rodka zaradczego. Tak si jednak w pastwach nie dziao; nie ogldano
si bowiem przy ostracyzmie na korzy wasnego ustroju, ale uywano go jako
rodka w rozgrywkach midzy stronnictwami.
Jasn tedy jest rzecz, e w zwyrodniaych ustrojach, ze wzgldu na ich
waciwoci ostracyzm jest korzystny i sprawiedliwy, ale rwnie jasne jest, e nie
jest on sprawiedliwy bezwzgldnie.
7. Jednake w najlepszym ustroju pastwowym du trudno przedstawia
zagadnienie, co czyni naley, jeli si okae, e kto wyrnia si nie zewntrznymi
zaletami, jak wpyw potny, bogactwo i popularno, lecz cnot. Przecie chyba
nie powie si, e takiego czowieka naley wypdzi i usun z pastwa? Ale te
i niepodobna panowa nad takim, bo to byoby tak, jak gdyby kto chcia przy
podziale wadzy nad Zeusem panowa. Nie pozostaje zatem nic innego, jak to, co
zdaje si lee w naturze rzeczy, by wszyscy chtnie takiego suchali, tak i ludzie
tacy byliby doywotnymi krlami w swych pastwach.
9. Cztery rne rodzaje krlestwa:
1) w Sparcie, 2) u ludw barbarzyskich, 3) dawniej u Grekw z wyboru,
4) krlestwo za czasw bohaterskich
1. Po powyszych uwagach wskazane jest zapewne przej do rozwaania
krlestwa, bo uznalimy je za jedn z waciwych form ustrojowych. Trzeba si tu
zastanowi, czy krlewska forma rzdu jest korzystna dla miasta i kraju, ktry
pragnie mie dobre rzdy, czy te nie, bo moe jaka inna forma ustroju byaby
odpowiedniejsza, czy te wreszcie krlestwo jest dla pewnych pastw poyteczne,
dla pewnych za nie. Wpierw jednak musimy rozway, czy wystpuje ono
w jednej jakiej postaci, czy te wykazuje wicej odmian.
2. Ot z atwoci daje si zauway, e obejmuje ono wicej rodzajw i e
posta tych rzdw nie wszdzie jest taka sama. W ustroju lakoskim bowiem,
gdzie krlestwo, jak si wydaje, najwicej ze wszytkich oparte jest na prawnej
podstawie, krl nie posiada wadzy nad wszystkim, lecz tylko ma naczelne
dowdztwo na wojnie, gdy poza kraj wyrusza; poza tym krlowi jeszcze powierza
si czynnoci zwizane z kultem bogw. To krlestwo jest zatem jakby jak
samowadn i doywotni godnoci wodza. Bo krl nie ma tu prawa kara
mierci, chyba tylko w czasie jakiej wyprawy33; podobnie byo za dawnych
czasw, kiedy to podczas wojennych przedsiwzi krl mia prawo sdu doranego.
Powiadcza to i Homer: [wedug niego] bowiem Agamemnon znosi obelgi na
13
76
zgromadzeniach, lecz kiedy w pole ruszyli, wadny by i mierci kara. Tak mwi
przynajmniej poeta34:
lecz kogo jak z dala od walki zobacz,
nie na wiele zda mu si ucieczka przed psami i ptaki;
jam bowiem mierci i ycia jest panem.
77
o ile te nie naleay do kapanw, a nadto sdzili spory. T ostatni czynno jedni
penili po zoeniu przysigi, a drudzy bez tego; przysiga za polegaa na
podniesieniu bera.
8. Ot ci krlowie pradawnych czasw kierowali trwale sprawami miasta,
zarwno wewntrznymi jak i zewntrznymi; pniej, kiedy krlowie sami
zrezygnowali z pewnych czynnoci, inne odjy im znw masy ludowe, [tak e
najczciej] zostay krlom w innych pastwach tylko ofiary. Gdzie jednak
utrzymao si krlestwo godne tej nazwy, tam ze spraw zewntrznych zachowali
jedynie dowdztwo na wojnie.
10. Pity rodzaj: pene krlestwo.
Rnica midzy krlestwem a arystokracj
1. Takie wic s cztery rodzaje krlestwa. Jeden z nich to krlestwo z czasw
bohaterskich, opierajce si na woli ludu, ograniczone do pewnych okrelonych
czynnoci (krl by bowiem wodzem, sdzi i kierowa kultem bogw), drugi to
krlestwo u barbarzycw (a jest to oparta na prawie wadza despotyczna,
dziedziczna w rodzie), trzeci stanowia tzw. ajsymneteja" (tj. oparta na wyborze
tyrania), a czwarty z nich to krlestwo lakoskie, tj. krtko mwic dziedziczna
w rodzie, doywotnia godno wodza. W ten sposb zatem rni si od siebie te
rodzaje krlestwa.
2. Jest jeszcze pity rodzaj krlestwa, ktry wystpuje, gdy jeden czowiek
wada wszystkim tak, jak to czyni lud kady i kade miasto, gdy kieruje wsplnymi
sprawami. Jest ono zorganizowane na ksztat gospodarstwa domowego, bo jak
gospodarstwo domowe jest pewnego rodzaju krlestwem domowym, tak i to
krlestwo pastwowe jest niejako wadaniem pana domu nad jednym miastem lub
ludem, czy te i wiksz ich liczb.
Waciwie s zatem dwa zaledwie rodzaje krlestwa, nad ktrymi musimy si
zastanowi, ten ostatni i lakoski, bo inne mieszcz si przewanie porodku
midzy tymi. Maj mianowicie niniejsz wadz ni pene krlestwo, a wiksz ni
krlestwo lakoskie. Tote badanie dotyczy waciwie dwch nastpujcych
zagadnie: po pierwsze, czy jest to korzystne dla pastw [, czy te nie] mie
doywotniego wodza, i to czy z urodzenia, czy z wyboru36, a po wtre, czy to
dobrze, eby jeden czowiek mia peni wadzy nad wszystkim, czy te nie.
3. Rozwaanie nad tego rodzaju dowdztwem naley raczej do dziedziny
prawa ni ustroju, bo dowdztwo takie moe istnie we wszelkich ustrojach,
dlatego te pozostawmy je na razie. Natomiast pozostay rodzaj krlestwa jest
form ustroju, tote trzeba si nad nim zastanowi i omwi pokrtce czce si
z nim trudnoci. Zaczynamy za badanie od zagadnienia, czy korzystniej jest
podlega wadzy najlepszego czowieka, czy te najlepszych praw.
36
78
79
80
81
i yczenie Agamemnona39:
gdybym to dziesiciu mia takich doradcw.
Jeszcze i obecnie wadze, jak np. sdziowie, maj gos bezwzgldnie rozstrzygajcy
w niektrych sprawach, ktrych prawo nie jest w stanie rozstrzygn, bo nie ma
adnej wtpliwoci, e nawet tam, gdzie to jest moliwe, prawo bynajmniej nie
daje najlepszych zarzdze i rozstrzygni.
8. Ale wanie ta okoliczno, e jedno da si okreli prawami, a w innym
wypadku okazuje si to niemoliwe, sprawia, e budz si wtpliwoci i nasuwa
si pytanie, czy wicej jest podane, by wadao prawo najlepsze, czy
te najlepszy czowiek. Niemoliw jest bowiem rzecz prawem rozstrzyga
sprawy, nad ktrymi zwyko si obradowa. Tote sprzeciwy podnosz si
nie przeciw temu, by czowiek koniecznie w takich wypadkach rozstrzyga,
lecz przeciwko temu, eby to czyni jeden tylko zamiast wielu. Bo kady
piastujcy wadz, gdy przez prawo zostanie wyszkolony, wydaje trafne rozstrzygnicia.
9. Dziwnym te chyba mogoby si wyda, gdyby kto lepiej widzia
dwojgiem oczu, lepiej sysza dwojgiem uszu oraz lepsze osiga wyniki pracy
przy pomocy dwch ng i rk, anieli wielka ilo osb przy [odpowiednio]
wielkiej liczbie narzdw i czonkw. Jako nawet obecnie jedynowadcy staraj
si zaopatrzy w wielk ilo oczu i uszu, rk i ng, powoujc do wsprzdw
oddanych im i ich rzdowi przyjaci. Jeli to nie bd ludzie przyjanie
usposobieni, to nie bd dziaa wedug zamierze monarchy. Jeli za bd
przyjacimi i jego, i jego rzdw, to jak przyjaciel w stosunku do przyjaciela
bd mu rwni i do niego podobni. Jeli wic [wadca] sdzi, e oni rzdzi
powinni, to mniema, e jako rwni i podobni powinni w podobny jak i on sposb
wada.
38
39
Iliada X 224.
Iliada II 372n.
82
Por. rozdz. 8, 1.
Tekst tu silnie skaony; tumaczenie idzie za wydaniem Immischa z opuszczeniem sw
ujtych u niego w nawiasy jako wtrty.
42
Por. wyej, rozdz. 7, 11; rozdz. 8, 1-2,7.
43
Por. rozdz. 8, 7.
41
83
pozostaje zatem nic innego, jak sucha takiego i uzna go za pana nie w pewnej
mierze, ale w ogle.
W ten sposb zatem niechaj bd okrelone rnice, jakie wykazuje krlestwo,
czy jest ono poyteczne dla pastw czy nie, [a jeli tak, to] dla ktrych i w jaki
sposb.
12. Najlepszy ustrj jest ten, przy ktrym rzdz najlepsi
1. Skoro przyjmujemy trzy waciwie ustroje, to najlepszy z nich musi by ten,
przy ktrym najlepsi wodarz. Bywa to tam, gdzie si znajdzie pewna jednostka
grujca nad wszystkimi albo rd cay, albo i og, wybitnie wyrniajcy si
cnot, tak e potrafi dla najlepszego urzdzenia sobie ycia jedni sucha, drudzy
za rzdzi. W pocztkowych wywodach wykazaem44, e cnota czowieka
i obywatela w najlepszym pastwie musi by ta sama. Jasne wic jest, e w taki
sam sposb i za pomoc tych samych rodkw, ktre wpywaj na uksztatowanie
dzielnego czowieka, mona rwnie urzdzi pastwo o ustroju arystokratycznym
lub krlewskim.
2. To samo wic wychowanie i te same mniej wicej obyczaje bd ksztatowa
dzielnego czowieka i ma stanu, i krla.
Po tych rozwaaniach trzeba z kolei podj prb omwienia najlepszego
ustroju, w jaki sposb z natury powstaje i jak si ksztatuje. A trzeba to zrobi,
jeli si chce naleycie przeprowadzi badania w tym kierunku.
Ksiga czwarta
1. Ustrj bezwzgldnie i wzgldnie najlepszy
1. We wszystkich sztukach i umiejtnociach, ktre nie ograniczaj si do
czci, lecz w caoci jaki jeden przedmiot obejmuj, jest rzecz jednej i tej samej
sztuki czy umiejtnoci zbada go we wszystkich jego rodzajach. Wic np.
gimnastyka ustali, jaki rodzaj wicze dla pewnego ciaa jest korzystny i jaki
najlepszy oczywist przy tym jest rzecz, e dla najlepiej przez natur
uposaonego, a zarazem i najlepiej pielgnowanego ciaa odpowiednie musz by
wiczenia najlepsze ustali rwnie? (bo i to jest rzecz gimnastyki), jaki rodzaj
wicze jest dla najwikszej liczby osb najlepszy (mam na myli jeden dla caej
grupy). Nawet jeli kto nie pragnie osign tego stopnia zrcznoci i umiejtnoci, jaki wchodzi w rachub przy zawodach, to niemniej pozostaje zadaniem
44
84
85
Por. Arystoteles, Retoryka, ks. I, rozdz. 8, gdzie myl t autor w ten sposb ujmuje: Naley
poza tym dobrze pozna cel, jaki stawia sobie kada forma ustroju, poniewa wybieramy te rzeczy,
ktre zgodne s z tym celem. Demokracja stawia sobie za cel wolno, oligarchia bogactwo,
arystokracja sprawy wychowania i praworzdnoci, tyrania bezpieczestwo tyrana" (prze.
H. Podbielski, por. nin. wyd., s. 333).
3
Por. wyej, ks. III, rozdz. 5, 4.
4
Por. tame, rozdz. 11 nn.
5
Platon, Polityk 303 A.
86
87
Wiadomo zaczerpnita niewtpliwie z Herodota (III 20), wedug ktrego w Etiopii wybierano
na krla czowieka najwyszego wzrostem i najsilniejszego.
88
Por. ks. II, rozdz. 1, 4; ks. III, rozdz. 7, 5; wyej, rozdz. 3, 1 - 2, 9 tej ksigi.
89
12. Dlatego w Pastwie punkt ten zosta wprawdzie piknie, ale niedostatecznie omwiony. Powiada tam bowiem Sokrates10, e pastwo skada
si z czterech najkonieczniejszych czci i jako takie wymienia: tkacza,
rolnika, szewca i budowniczego; w poczuciu, e to nie wystarcza, dodaje
znw kowala i pasterzy do niezbdnych stad byda, poza tym jeszcze kupca
i kramarza. Wszystko to miaoby wypenia pierwsze pastwo, jak gdyby
kade pastwo powstawao dla zaspokojenia koniecznych potrzeb, a nie dla
urzeczywistnienia pikna raczej, i jakby potrzebowao na rwni szewcw
i rolnikw.
13. Czci zbrojnej nie przyznaje pastwu pierwej, a ze wzrostem obszaru
przez napa na ssiadw w wojn popadnie. Ale nawet przy tych czterech
czciach lub jakiejkolwiek liczbie tych czonw wsplnoty musi by przecie
kto, co by wymierza sprawiedliwo i sdzi. Jeli wic dusz jako cz
istoty yjcej wyej ceni si bdzie od ciaa, to rwnie i w pastwach
odpowiadajce jej elementy wicej ceni naley od tych, ktre maj za
zadanie zaspokaja konieczne potrzeby, a wic: wojownikw, przedstawicieli
sdzcej sprawiedliwoci, a nadto czonkw rady, ktrych dziaalno stanowi
wyraz mdroci politycznej. Czy te czynnoci przypadaj pewnym oddzielnym
osobom, czy te i tym samym, to oczywicie nie stanowi adnej rnicy,
bo zdarza si czsto, e ci sami ludzie i do suby wojskowej s pocigani,
i upraw roli si zajmuj.
14. Skoro wic i te, i tamte stany musi si uzna za czci skadowe pastwa,
to rzecz jasna rwnie i stan wojskowy jest niezbdnym czonem pastwa.
<Szsty stan to kapaski> 11, sidmy za przedstawiaj ci, co majtkiem su
pastwu przy dwiganiu ciarw, zwiemy ich zamonymi. smy wysocy
urzdnicy pastwowi i ludzie, ktrzy bezinteresownie powicaj si wadaniu
pastwem, bo przecie bez wadz pastwo istnie nie moe. Musz wic by pewni
ludzie, ktrzy potrafi rzdzi i ciar ten czy to trwale, czy okresowo dla dobra
pastwa obejmuj. W kocu id stany, ktre wanie co dopiero wydzieliem,
czonkowie rady i sdziowie, wymierzajcy sprawiedliwo w sporach. Jeli
czony te musz by w pastwach i pastwo ma by dobrze i sprawiedliwie
rzdzone, to nieodzowni s te pewni ludzie, ktrzy by posiadali zalety mw
stanu.
15. Wielu sdzi, e ci sami ludzie mog jednoczy w sobie rne uzdolnienia,
mog na przykad ci sami by i wojownikami, i rolnikami, i rzemielnikami,
a ponadto i czonkami rady, i sdziami. Wszyscy te przypisuj sobie odpowiedni
cnot i uwaaj, e mogliby piastowa niemal wszystkie godnoci. By jednak
rwnoczenie ubogim i bogatym niemoliw jest rzecz, std mniemanie, e
bogaci i ubodzy stanowi gwne czci skadowe pastwa. Poniewa nadto
jednych jest przewanie niewielu, a drugich mnstwo, powstaje wraenie, e wrd
10
11
90
91
Zob. Iliada II 204, gdzie w usta Odyseusza woone s sowa: niedobr rzecz jest
wielowadztwo, niech jeden bdzie wadc".
92
93
Politej, we waciwym tego sowa znaczeniu po prostu ustrj polityczny, oznacza u Arystotelesa
nadto specjalny rodzaj ustroju; por. ks. III, rozdz. 5, 2 i wyej, rozdz. 2, 1; a take rozdz, 6,
2, 5; rozdz. 7.
15
W ks. VIII i IX.
16
Por. ks. III, rozdz. 5, i rozdz. 10, 7.
94
95
96
97
98
panowaniem jednego czowieka, ktry, sam przed nikim nie odpowiadajc, panuje
nad wszystkimi, rwnymi [sobie] jak i lepszymi od siebie, ku swej jedynie
korzyci, a nie ku poytkowi podwadnych. Tote nie ma oparcia w ich zgodzie,
bo aden wolny czowiek nie znosi dobrowolnie takiej wadzy.
Takie to s tedy rodzaje tyranii i tyle ich jest z powodw podanych.
9. Najlepszym pastwem jest to,
ktre opiera si na stanie rednim
1. Jaki jest najlepszy ustrj i jakie jest najlepsze ycie dla wikszoci pastw
i wikszoci ludzi, nie da si rozstrzygn ani wedug cnoty przechodzcej siy
zwykych ludzi, ani wedug wyksztacenia, ktre wymaga przyrodzonych zdolnoci
i rodkw zalenych od zrzdzenia losu, ani wedug ustroju, jaki sobie kto wedle
swojego yczenia pomyli, ale w ten sposb, e si ma na oku ycie, ktre dla
wikszoci jest moliwe do osignicia, i ustrj, ktry w wikszoci pastw moe
znale zastosowanie.
2. Bo i tzw. arystokracje, o ktrych dopiero co bya mowa, czci s nie do
zastosowania w wikszoci pastw, czci granicz z tzw. politej. Dlatego o obu
tych formach trzeba pomwi jakby o jednej.
Rozstrzygnicie wszystkich tych wtpliwoci wychodzi z tych samych zaoe.
Jeli bowiem w Etyce susznie powiedziano, e ycie szczliwe jest to ycie
polegajce na uprawianiu cnoty bez przeszkd28, a cnota to rodek midzy
skrajnociami29, to najlepsze musi by ycie, ktre si trzyma rodka, i to rodka
moliwego do osignicia dla wszystkich.
3. Te same wytyczne musz rozstrzyga o dobroci czy niedomaganiu pastwa
wzgldnie ustroju, bo ustrj jest niejako yciem pastwa. Ot we wszystkich
pastwach s trzy grupy obywateli: bardzo bogaci, bardzo ubodzy i trzecia klasa
porednia midzy nimi. Skoro wic panuje ugoda co do tego, e umiarkowanie
i rodek s najlepsze, to oczywicie i w zakresie posiadania bdzie rednia
wasno [bezwzgldnie] ze wszystkich najlepsza.
4. Ludzie z tej grupy najatwiej bowiem daj si powodowa rozumowi,
podczas gdy czowiekowi nadmiernie piknemu lub nadmiernie silnemu, czy te
czowiekowi ze szczeglnie znakomitego rodu lub nadmiernie bogatemu, albo
te, przeciwnie, nadmiernie ubogiemu, nadmiernie sabemu, czy wreszcie
czowiekowi szczeglnie pogardzanemu ciko przychodzi i za gosem
rozumu. Bo pierwsi popadaj zbyt atwo w pych i przewrotno na wielk
miar, drudzy okazuj si zbyt przewrotnymi i zoczycami w drobnych
rzeczach, a przecie wszystkie nieprawoci wynikaj z pychy albo z przewrotnoci. Ponadto ludzie tacy najgorzej si zachowuj, tak gdy si od penienia
28
29
99
urzdw uchylaj, jak i gdy zbyt gorco o nie zabiegaj30, co rwnie jest dla
pastwa szkodliwe.
5. Poza tym ci, co opywaj w nadmiar darw losu: si, bogactwo, przyjaci
i tym podobne, ani nie chc, ani nie umiej sucha a nastrajaj si do tego
zaraz od dziecka w domu [rodzicielskim], bo zepsuci przez zbytek nawet w szkole
nie umiej przywykn do posuszestwa; przeciwnie znw ci, ktrzy wzroli
w zupenym braku dbr takich, wykazuj nazbyt sualcz ulego. Tote jedni
nie umiej wada, lecz tylko w sualczy sposb sucha, drudzy nie umiej
ulega adnej wadzy, a rzdzi potrafi tylko w sposb despotyczny.
6. Powstaje wic pastwo nie ludzi wolnych, ale niewolnikw i despotw,
z ktrych jedni s przepenieni zawici, a drudzy pogard. Jest to bardzo dalekie
od przyjani i poczucia wsplnoty pastwowej, ktra jest przecie przyjani, bo
z nieprzyjacimi nawet drogi nie chce si dzieli. Pastwo za chce posiada
moliwie rwnych i podobnych obywateli, a postulatowi temu najwicej odpowiada stan redni. Tote najlepszy ustrj ma z koniecznoci to pastwo, ktre
taki wanie skad wykazuje, jakiego wedug naszych wywodw wymaga natura
pastwa.
7. Tacy te obywatele najwicej s w pastwach bezpieczni. Bo ani sami nie
podaj, jak ubodzy, dbr obcych, ani te drudzy nie podaj ich mienia, jak
ubodzy w stosunku do bogatych; e za nikt na nich nie czyha, ani te oni sami
na nikogo nie nastaj, wic ywot z dala od niebezpieczestw pdz. Std
suszno mia Fokylides31, wyraajc yczenie:
redni stan jest najlepszy, do niego pragn w pastwie nalee.
100
Kogo Arystoteles ma na myli, nie wiadomo. Moe chodzi o Pittakosa z Lesbos, tylko e sam
Arystoteles powiada wyej (ks. II, rozdz. 9, 9), e Pittakos by twrc praw, lecz nie ustroju".
101
102
udzi, jest pi; dotycz one zgromadzenia ludowego, urzdw, sdw, uzbrojenia
i wicze cielesnych.
Co do zgromadzenia ludowego, bywa postanowienie, e wszyscy s uprawnieni
do udziau, ale kar za uchylanie si od uczestnictwa nakada si albo tylko na
bogatych, albo na bogatych o wiele wiksz. Co do piastowania urzdw, bywa
zarzdzenie, e posiadajcym odpowiedni cenzus majtkowy pod przysig nie
wolno si od nich wymawia, natomiast ubodzy maj w tym wzgldzie swobod.
Co do sdw znw, ustanawia si kar na bogatych, jeli si wzbraniaj zasiada
w sdach przysigych, ubogim za uchodzi to bezkarnie, albo te na pierwszych
nakadaj wielk kar, a na drugich nieznaczn, jak to jest w prawach Charondasa.
7. Gdzie indziej prawo uczestniczenia w zgromadzeniach ludowych i sdach
przysigych przysuguje wszystkim, ktrzy si zapisali na list; jeli jednak po
zapisaniu nie bior udziau w zgromadzeniach czy w sdach, nakada si na nich
wysokie kary, aby ze wzgldu na kar nie kwapili si zbytnio do zapisywania,
a tym samym nie posiadali dostpu czy do sdw, czy do zgromadze ludowych.
W taki sam sposb ujmuje si postanowienia prawne co do posiadania broni i co
do wicze cielesnych; ubodzy bowiem nie s zobowizani do posiadania broni,
na bogatych za nakada si kar, jeli jej nie posiadaj; w razie zaniedbywania
przepisanych wicze fizycznych pierwszym nie grozi adna kara, podczas gdy
bogaci podlegaj karze, bo chodzi tu o to, aby jedni brali udzia w wiczeniach ze
wzgldu na kar, a drudzy, nie potrzebujc si jej obawia, raczej od nich stronili.
Takie to s oligarchiczne sztuczki prawodawcze.
8. W demokracjach jednak stosuj rwnie odpowiednie do tego pomysy.
Ubogim bowiem przyznaj wynagrodzenie za udzia w zgromadzeniach ludowych
i sdach przysigych, a bogatym adnej nie wyznaczaj kary [za to, e od nich
stroni]. Tote jest widoczne, e jeli kto chce tu sprawiedliw stworzy mieszanin,
to powinien zczy oba postanowienia i przyzna pierwszym wynagrodzenie, a na
drugich naoy kar; w takim razie bowiem wszyscy bd bra udzia w yciu
publicznym, podczas gdy w innym wypadku rzdy w pastwie dostan si wycznie
w rce tej lub tamtej grupy. Rzdy w pastwie winni za ci tylko sprawowa, ktrzy
posiadaj bro. Jednak wysokoci cenzusu majtkowego nie mona w krtkiej
drodze oznaczy i powiedzie, e winno by tyle a tyle, lecz trzeba go okreli po
zbadaniu, jaka byaby najwysza stawka, przy ktrej dopuszczeni do rzdw
w pastwie przedstawialiby wiksz liczb ni nie dopuszczeni.
9. Bo ubodzy, cho i nie maj dostpu do godnoci, chtnie spokj zachowuj,
jeli ich kto nie traktuje wzgardliwie, ani te nie uszczupla ich mienia (nie jest to
jednak atwe, bo ci, co dzier wadz w pastwie, nie zawsze miewaj ogad).
Zwykli te, gdy wojna wybuchnie, wzbrania si przed udziaem, jeli nie dostaj
utrzymania mimo swego ubstwa; jeli jednak zapewni si im utrzymanie, chtnie
ruszaj na wojn.
10. W niektrych pastwach w szeregi penouprawnionych obywateli wchodz
nie tylko ci, co peni sub wojskow jako cikozbrojni, ale i ci, co j ju
103
Mieszkacy krainy Malis w rodkowej Grecji nad zatok Morza Egejskiego tej samej nazwy.
104
Skdind nieznany.
Tak w przekazanym tekcie ( ). Tok myli domagaby si jednak tu
silniejszego podkrelenia tej formy oligarchii i przeciwstawienia jej poprzedniej, std wydawcy
proponuj tu poprawk: wicej oligarchiczny" lub ustrj wielmow" albo wadanie oligarchw" itp.
36
Tak wedug tekstu Imrnischa, ktry ladem znacznej grupy rkopisw opuszcza jako
psujce tok myli. Przy zachowaniu naleaoby tumaczy: "jeli o pewnych sprawach rozstrzygaj
pewni ludzie, a wic o wojnie.... wszyscy, o innych za urzdnicy".
35
105
106
tym wychodzi, gdy si jej kto wycznie powica, anieli gdy si ich kilka naraz
czy.
5. W maych pastwach natomiast konieczno zmusza do skupienia wielu
urzdw w rkach niewielu osb, bo z powodu niewielkiej liczby ludnoci
nieatwo jest osadzi wielu ludzi na urzdach; a jake tu znale znw ich
nastpcw? Mae pastwa co prawda potrzebuj nieraz tych samych wadz
i praw, co i wielkie, tylko e jedne potrzebuj ich czsto, a drugim zdarza, si to
w znacznych odstpach czasu. Dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, by tej samej
osobie zleci rnorodne czynnoci jednoczenie, bo jedna drugiej nie przeszkadza, niewielka za liczba ludnoci zmusza do takiego postpowania z urzdami, jak to si robi z przyrzdem, ktry suy rwnoczenie za roen i za
wiecznik.
6. Jelibymy wic mogli powiedzie, ile urzdw powinno by koniecznie
w kadym pastwie, a ile nie, to atwiej wiedzc to mona by ustali, jakie urzdy
daj si zczy odpowiednio w jeden.
Nie naley i o tym zapomina, jakimi sprawami, zalenie od miejscowoci,
powinno by si zaj wicej wadz, jakie za sprawy winna by wszdzie jedna
wadza zaatwia, a wic np. czy o porzdek na placu targowym ma si troszczy
tu urzdnik sprawujcy piecz nad targowiskiem (), gdzie indziej za
jaki inny urzdnik, czy te wszdzie [ma by] ten sam. [Istnieje te pytanie], czy
urzdy trzeba dzieli wedug czynnoci, czy te wedug osb, czy np. ma by jedna
wadza majca nadzr nad obyczajami, czy te inna dla dzieci, a inna dla kobiet.
7. W stosunku do ustroju [nasuwa si pytanie], czy w kadym z nich wystpuj
rnice rwnie i co do rodzajw urzdw, czy te nie; czy zatem np. w demokracji,
oligarchii, arystokracji i monarchii te same urzdy s w posiadaniu najwyszej
wadzy, a tylko piastujcy je dobierani s nie z tych samych, ani nawet ze
zblionych klas, lecz czy tylko tu z tej, tam z innej klasy, a wic np. w arystokracjach
spord wyksztaconych, w oligarchiach z bogatych, w demokracjach spord
wolnych; czy te zachodz pewne rnice i co do samych urzdw i te same
urzdy tutaj s rwne, a gdzie indziej rne, bo w jednym pastwie uznano za
stosowne wyposay t sam wadz w wielkie uprawnienia, w innym natomiast
w mae.
8. W istocie [rnice s tu tak znaczne, e] pewne urzdy zwizane s
z okrelonym rodzajem ustroju; tak np. probulowie nie s urzdzeniem demokratycznym, jest nim natomiast rada. Musi istnie bowiem jaka wadza, ktrej
zadaniem jest omawianie spraw, zanim si je przedoy ludowi, by ten nie traci
na to czasu. Wadza ta ma charakter oligarchiczny, jeli liczy niewielu czonkw,
e za ta maa liczba z koniecznoci wynika z istoty urzdu probulw, wic jest
ona zwizana z oligarchi. Gdzie jednak obie te wadze wystpuj, tam probulowie
staj ponad rad i wykonuj swe zadania jako organ oligarchii w przeciwiestwie
do demokratycznej rady.
9. Znaczenie rady upada jednak w takich demokracjach, gdzie lud sam na
zgromadzeniach roztrzsa wszelkie sprawy. Dzieje si to zwykle wwczas, gdy za
107
udzia w zgromadzeniach ludowych daj uczestnikom pewne dostatnie wynagrodzenie 40. Bo majc czas wolny, czsto si zbieraj i wszystko sami rozsdzaj.
Wadze nadzorujce chopcw i kobiety jako te inne ewentualnie urzdy,
ktrym zlecono tego rodzaju nadzr, maj charakter arystokratyczny, nie demokratyczny (bo jake mona zabroni wychodzenia onom ubogich?), ale i nie
oligarchiczny (bo ony oligarchw prowadz swobodny tryb ycia). Na razie
jednak do tych uwag na ten temat.
10. Z kolei trzeba sprbowa omwi [gruntownie] zagadnienie obsadzania
urzdw. Rnice sprowadzaj si tu do trzech punktw, ktrych kombinacje
z koniecznoci pozwalaj uj wszystkie moliwe wypadki. Oto te trzy punkty: po
pierwsze, kto obsadza, po drugie, z jakiego orodka, po trzecie, w jaki sposb.
Kady z tych trzech punktw wykazuje znw trzy rne moliwoci: bo albo
wszyscy obywatele ustanawiaj urzdnikw, albo [tylko] niektrzy, i to albo spord
wszystkich, albo spord pewnej okrelonej grupy, np. wedug cenzusu majtkowego
albo pochodzenia, albo wedug cnoty, czy te czego podobnego (tak np. w Megarze
dokonano obsady urzdw spord tych, co z wygnania wrcili i uczestniczyli
w walce przeciw demokracji), a to znw albo w drodze wyboru, albo losowania.
11. Trzeci moliwo stanowi kombinacja tych poprzednich, polegajca na
tym, e jedn cz urzdw obsadzaj niektrzy, inn wszyscy, i to jedne ze
wszystkich, drugie spord niektrych obywateli, jedne w drodze wyboru, inne
przez losowanie.
W kadym z tych wypadkw bd znw cztery rne moliwoci. Albo
mianowicie pewien urzd obsadzaj wszyscy w drodze wyboru spord wszystkich,
albo te wszyscy spord wszystkich przez losowanie; a jeli spord wszystkich,
to albo wedug podziau np. na fyle, demy i fratrie, a wszyscy obywatele osign
kolejno dan godno, albo za kadym razem spord wszystkich bezwzgldnie 41
albo te jedne urzdy obsadza si w ten sposb, drugie w inny sposb42.
A znw jeli tylko niektrzy obsadzaj, to czyni to albo przez wybr spord
wszystkich, czy te losowanie ze wszystkich, albo przez wybr spord niektrych
czy te losowanie z niektrych, albo wreszcie czciowo w jeden, czciowo
w drugi sposb, tzn. cz przez wybr spord wszystkich, cz przez losowanie.
W ten sposb okazuje si dwanacie moliwoci poza tymi, ktre wynikaj
z kombinacji obu sposobw obsadzania43.
40
108
Czyli e wybieraj wiksz liczb miych sobie ludzi, a potem przeprowadzaj spord nich
losowanie.
45
Sowa w nawiasach uwaa Immisch (za Thurotem) za wtrt pniejszy.
109
Ustalmy wic najpierw, ile jest rodzajw sdw. Ot jest ich osiem: po pierwsze,
sd dla przyjmowania sprawozda urzdnikw; po wtre, dla przestpstw powodujcych szkod dla ogu; po trzecie, dla zamachw na ustrj pastwowy; po czwarte, dla
spraw midzy urzdnikami a osobami prywatnymi o niewaciwie naoon kar; po
pite, dla spraw prywatnych dotyczcych umw wikszego znaczenia, ponadto dla
spraw dotyczcych rozlewu krwi, tudzie spraw cudzoziemcw46.
2. Sdw o rozlew krwi, czy to o tym samym skadzie sdziw, czy o innym,
s rne rodzaje zalenie od tego, czy chodzi o zamierzone zabjstwo, czy
mimowolne, czy si kto przyzna do czynu, a sporne jest tylko jego uprawnienie47,
i po czwarte, czy wygnanym za zabjstwo wytacza si nowe oskarenie przy
powrocie jako przykad tego ostatniego rodzaju podaje si w Atenach sd
zasiadajcy we Freatto48. Wypadki tego rodzaju zdarzaj si jednak zawsze49
rzadko, nawet i w wielkich pastwach. W sprawach cudzoziemcw jest jeden sd,
gdy chodzi o postpowanie cudzoziemcw przeciw cudzoziemcom, i drugi, gdy
cudzoziemcy wnosz skargi przeciwko miejscowym. I w kocu oprcz tych
wszystkich rodzajw jest jeszcze jeden sd, dla drobnych spraw spornych, gdy
chodzi o drachm czy pi drachm, czy niewiele wicej. Bo i takie sprawy musz
znale rozstrzygnicie, cho nie wymagaj one wikszej liczby sdziw.
3. Pomimy jednak te sdy, jak i sdy o rozlew krwi czy sdy dla spraw
cudzoziemcw, a pomwmy o sdach dla spraw politycznych, bo jeli te nie
dziaaj waciwie, powstaj niepokoje i przewroty ustrojowe.
Z koniecznoci sdz tu albo wszyscy obywatele powoam w drodze wyboru
lub losowania do sdzenia wszystkich tych spraw rozmaitych, albo te wszyscy
sdz wszelkie sprawy, ale tak, e do jednych s losowani, do drugich wybierani,
albo wreszcie sdz pewne sprawy tego samego rodzaju sdziowie, powoani do
tego, jedni przez losowanie, drudzy przez wybr. S zatem cztery rodzaje tych
sdw50. Taka sama liczba okazuje si w wypadku, gdy tylko cz [obywateli
dopuszczona jest do udziau w sdach]. Bo take w takim razie, jeli si sdziw
powouje spord niektrych, to albo sdz wszelkie sprawy sdziowie powoani
w drodze wyboru czy spord niektrych na podstawie losowania, albo te niektre
sprawy losowani, inne wybierani, albo w kocu niektre trybunay, sdzce te
same sprawy, skadaj si i z losowanych, i wybieranych sdziw. Takie to s, jak
si powiedziao, rodzaje sdw [odpowiadajce]51 omwionym ju urzdom.
46
110
Ksiga pita
1. Przyczyny zmian ustroju. Uwagi wstpne
1. Niemal wszystkie zagadnienia, ktrych zbadanie zamierzylimy, zostay zatem
omwione. Po tych wywodach naley z kolei rozway przyczyny wywoujce
zmian ustroju, liczb ich i rodzaj, czynniki, ktre powoduj rozkad kadego
ustroju, formy, z ktrych i w ktre gwnie przechodz ustroje, a nadto rodki,
podtrzymujce wszystkie ustroje w ogle i kady w szczeglnoci, i wreszcie gwne
przyczyny skadajce si na zapewnienie trwaoci kadego z ustrojw.
2. Naley tu najpierw stwierdzi, e zostao stworzonych wiele ustrojw,
ktrych twrcy wszyscy zgodnie przyjmowali zasad sprawiedliwoci i stosunkowej
rwnoci, a tylko bdnie j rozumieli, jak to ju i poprzednio powiedziano1. I tak
ustrj demokratyczny by wynikiem mniemania, e ci, ktrzy s sobie rwni pod
pewnym wzgldem, s sobie rwni w ogle (a wic, skoro wszyscy jednako wolni
si urodzili, to s te sobie bezwzgldnie rwni). Oligarchia, przeciwnie, wynika
z przekonania, e ci, co wykazuj nierwno w jednym wzgldzie, s w ogle
nierwni (przyjmuj bowiem, e skoro nierwne posiadaj majtki, to w ogle nie
stosuje si do nich zasada rwnoci).
3. W nastpstwie tego jedni jako rwni domagaj si rwnego udziau we
wszystkich prawach, drudzy jako nierwni daj wikszych praw, bo wiksze
prawa s wyrazem nierwnoci. Ot wszystkie takie ustroje maj wprawdzie
pewne uzasadnienie, ale s wrcz bdne i dlatego, gdy jedni czy drudzy nie maj
w rzdach udziau odpowiadajcego mniemaniom, jakie wanie ywi, zrywaj si
do zamieszek. Najwicej usprawiedliwiony powd do zaburze mieliby jednak ci,
ktrzy najbardziej s dalecy od tego, a mianowicie wyrniajcy si cnot obywatele;
1
111
Lizander, dowdca floty spartaskiej w ostatniej fazie wojny peloponeskiej, a po jej zakoczeniu
(404 r. p.n.e.) pierwszy obywatel w Sparcie, wysoce popularny w caym wiecie greckim, popad
w konflikt z krlem Agesilaosem, ktrego przerasta znaczeniem, i nosi si podobno z planami
przeksztacenia ustroju politycznego Sparty przez obalenie krlestwa (por. Plutarch, Lizander 24 - 26).
3
Pauzaniasz (wnuk Pauzaniasza, gonego zwycizcy Persw w bitwie pod Platejami),
zasiadajcy na tronie krlewskim w Sparcie w latach 445 -426 i 408 - 395 p.n.e., nosi si z planami
reformy ustroju przez usunicie eforatu, musia jednak uchodzi ze Sparty na wygnanie. Niektrzy
sdz, e chodzi tu o jego dziada Pauzaniasza, zwycizc spod Pitej w, opiekuna Plejstarcha,
maoletniego syna Leonidasa, tylko niecile tu okrelonego jako krl (podobnie jak w ks. VII, rozdz.
13, 13).
4
Chodzi zapewne o reform ustroju, jak miasto Epidamnos (pniej Dyrrachium) przeprowadzio
w przededniu wybuchu wojny peloponeskiej. Reforma sza niewtpliwie w kierunku demokratycznym,
ale szczegy nie s znane, uwagi za Arystotelesa w tym miejscu s bardzo niejasne. Nie wiadomo na
pewno, czy heliaia oznaczaa w Epidamnos zgromadzenie ludowe, czy jakie inne ciao, niejasna jest
te rola urzdnikw i ich przynaleno stanowa.
5
Tekst tu niepewny, tumaczenie idzie za wydaniem Immischa ( ), inni proponuj
, czyli chyba e si daje".
112
113
114
115
W 520 r. p.n.e. doszo do morderczej bitwy midzy Argejczykami a Spartanami pod wodz
krla Kleomenesa I, w ktrej rozgromieni Argejczycy stracili ogromn cz swojej ludnoci, tak e
dla wypenienia szczerb musiano nada prawo obywatelstwa mieszkacom gmin poddanych, czyli tzw.
periojkom. Tumaczenie w p a m i t n y m d n i u s i d m y m (miesica) niepewne, bo w tekcie jest
tylko: sidmym" ( ). Pewne jest tylko tyle, e liczba siedem" w rny sposb z bitw
bya zczona. Wedug Plutarcha (De mul. virt. IV 245 D) rozegraa si ta bitwa w sidmym dniu
miesica, w okresie 7-dniowego zawieszenia broni, a liczba polegych miaa wynosi 7777. Niektrzy
sdz, e Hebdome (sidma) bya to moe nazwa wspomnianego u Herodota gaju, opodal ktrego bitwa
si toczya.
15
Heraja miasto w pnocno-zachodniej stronie Arkadii.
16
Kolonia ateska na pnocy Eubei od 446 r. p.n.e., dawniej Histaja. Po zamaniu Aten w wojnie
peloponeskiej zaprowadzona tu zostaa oligarchia, ktra zaamaa si przy wstpieniu do II ateskiego
Zwizku Morskiego (w 377 r.p.n.e.).
17
Kolonia koryncka w poudniowym Epirze.
18
Trojzena miasto na wybrzeu Argolidy.
116
19
117
Opowie podaje obszernie Plutarch, Praec. ger. rei. publ. (Moralia 825 B): W czasie zalubin
wypad z rki oblubiecowi Orgilaosowi puchar, co ten wzi za z wrb i wycofa si z ojcem do
domu. Ojciec narzeczonej Krates, aby si zemci za t zniewag, podrzuci Orgilaosowi pewne
kosztownoci wityni i nastpnie zamordowa jego i jego ojca jako witokradcw. Kiedy ten podstp
si wykry, przyszo do dalszych rozruchw.
28
Paches, dowdca wojsk ateskich, ktre zamay powstanie na Lesbos 428/427 r. p.n.e.
Tukidydes, ktry opowiada histori tego powstania (III 2 nn.), o Timofanesie ani Deksandrze (czy
Doksandrze, jak jego imi podaj niektre rkopisy) nic nie mwi.
118
119
120
Obserwujc przemiany zachodzce take w innych wypadkach mona stwierdzi, e niemal wszdzie dokonay si one w taki wanie sposb. Bo demagogowie,
aby zdoby popularno, trapi monych i albo parceluj ich majtki, albo ukrcaj
ich dochody przez narzucanie im nadzwyczajnych wiadcze na rzecz pastwa
(), albo te wytaczaj im zoliwe procesy, aby mie powd do zajcia
na rzecz skarbu majtkw bogaczy, w ten sposb za pobudzaj ich do spiskw
i buntw przeciw istniejcemu ustrojowi.
4. Za dawnych czasw, gdy ten sam czowiek bywa nieraz przywdc ludu
[demagogiem] i wodzem, przewrt dawa w wyniku tyrani. Istotnie, najwiksza
chyba cz dawnych tyranw wysza spord demagogw. Przyczyna tego, e to
si wwczas zdarzao, a teraz nie, ley w tym, e wtedy demagogowie wywodzili
si spomidzy wodzw (bo w wymowie nie byli jeszcze mocni), a teraz, wraz
z postpem wyszkolenia retorycznego, ludzie umiejcy przemawia zdobywaj
sobie wprawdzie stanowiska przywdcw ludu, ale dowiadczenia w sztuce
wojennej nie posiadaj; dlatego te nie prbuj uzurpacji, z maymi moe
wyjtkami, ktre jednak byy krtkotrwae.
5. Dochodzio za dawniej do tyranii czciej ni teraz i z tego take powodu,
e pewnym ludziom powierzano wszelkie uprawnienia wadzy. Tak byo np.
w Milecie, gdzie tyrania wysza z prytanii, bo prytan41 mia tu rozstrzygajc
wadz w wielu wanych dziedzinach. Ponadto pastwa byy wwczas niewielkie,
a ludzie mieszkali po wsiach i zajci byli gospodarstwem rolnym, tak e
przywdcy ludu, gdy jeszcze dowiadczenie wojenne zdobyli, sigali bez trudnoci
po wadz tyrana. Ale wszyscy robili to opierajc si na zaufaniu ludu, podstaw
za zaufania byo wrogie ich ustosunkowanie si do bogaczy. Tak byo np.
w Atenach, gdzie Pizystrat powsta przeciw wacicielom ziemskim z rwninnej
czci kraju 42, tak te i w Megarze, gdzie Teagenes zaj pasce si nad rzek stada
bogaczy i wyrn je43. Dionizjosa, ktry wystpi z oskareniem Dafnajosa44
i bogaczy, uznano za godnego tyranii, poniewa wobec wrogiego ustosunkowania
si do nich budzi zaufanie jako przyjaciel ludu.
6. Zdarza si te, e starodawne demokracje ulegaj przeksztaceniu na
zupenie nowoczesne. Bo gdzie urzdnicy s wybierani, ale niezalenie od cenzusu
majtkowego, i lud ma prawo wyboru, tam ludzie starajcy si o godnoci przez
demagogiczne zabiegi doprowadzaj do tego, e lud stawia si ponad prawa.
rodkiem zapobiegajcym, aby to si nie dziao albo nie w tym stopniu, jest
przeprowadzanie wyboru wadz przez fyle, a nie przez og ludu.
Wszystkie zatem przemiany demokracji sprowadzaj si mniej wicej do
podanych przyczyn.
41
Prytanami zwano w wielu miastach greckich po obaleniu krlestwa nowych naczelnikw pastwa.
Pizystrat narzuci si na tyrana w 560 r. p.n.e.
43
Tyrania Teagenesa w Megarze przypada na czas ok. 640 r. p.n.e.
44
Dafnajos, wdz syrakuzaski, obalony przez Dionizjosa, ktry z kolei narzuci si na tyrana
(lata 405 - 367).
42
121
5. Obalenie oligarchii
1. Oligarchie znw ulegaj przemianom w dwojaki sposb; przynajmniej te
dwa najmocniej si zaznaczaj. Jeden ma miejsce, jeli lud doznaje ucisku, bo
wwczas pierwszy lepszy nadaje si na gow opozycji, zwaszcza jeli si zdarzy,
e taki przywdca sam pochodzi z oligarchii, jak to byo na Naksos z Ligdamisem45,
ktry by potem tyranem u Naksyjczykw.
2. Po wtre, bywa przewrt wynikiem innych przyczyn i w rny rozgrywa
si sposb. W pewnych wypadkach mianowicie powstanie jest dzieem samych
monych, nie nalecych jednak do rzdu, gdy bardzo niewielu ma dostp do
godnoci. Tak byo np. w Massalii46 i w Istros47, i w Heraklei, i w innych
miastach. Bo ci, co w rzdach nie brali udziau, burzyli si, a zostali
dopuszczeni do wspudziau, najpierw najstarsi synowie rzdzcych, potem za
modsi. W niektrych bowiem miejscowociach nie mog piastowa urzdw
rwnoczenie i ojciec, i syn, w innych za starszy i modszy brat. Oligarchia
w Massalii zbliya si dziki temu do politei, w Istros przesza w kocu
w demokracj, a w Heraklei z niewielkiej liczby dosza do [liczby] szeciuset
[uczestnikw].
3. Rwnie w Knidos ulega oligarchia przemianie, gdy moni porwali si do
walki ze sob. Przyczyn byo ograniczenie udziau w rzdach do niewielu osb,
przy czym, jak powiedziaem, jeli bra w nich udzia ojciec, syn nie by
dopuszczony, a jeli wicej byo braci, to prawo udziau posiada tylko
najstarszy. Do toczcej si walki wmiesza si te lud i znalazszy przywdc
wrd monych, w starciu wzi gr nad nimi, bo niezgoda pociga za sob
osabienie.
4. Podobnie byo za dawnych czasw w Erytraj48 za oligarchii Bazylidw. Bo
chocia rzdy dobrze tu byy sprawowane, to przecie lud burzy si przeciw
panowaniu niewielkiej garstki i przeprowadzi zmian ustroju.
Oligarchie upadaj te z winy samych monowadcw, gdy skutkiem wzajemnej zawici zaczn uprawia demagogi. Demagogia taka bywa dwojakiego
rodzaju. Moe si ona przejawia wrd niewielu monowadcw, bo zdarza si,
e i midzy nimi wystpuje demagog, choby ich liczba bya bardzo szczupa; tak
byo np. w Atenach w rzdzie trzydziestu"49, gdzie Charikles ze swym otoczeniem
rzdzi wszechwadnie dziki stosowaniu rodkw demagogicznych w stosunku
45
Wedug Atenajosa (VIII 40), ktry opiera si tu na zaginionym dziele Arystotelesa Ustrj
Naksos, Ligdamis, cho sam nalea do oligarchii Naksos, stan na czele ruchu rewolucyjnego przeciw
panujcej oligarchii, po czym narzuci si na tyrana przy pomocy Pizystrata ok. 550 r. p.n.e.
46
Massalia (dzi Marsylia) kolonia Fokejczykw, opodal ujcia Rodami, miaa ustrj wybitnie
oligarchiczny, rzdzia tam grupa zoona z 15 czonkw wyonionych z rady 600.
47
Miasto Mizejczykw u ujcia Dunaju.
48
Erytraj miasto joskie na maoazjatyckim wybrzeu (naprzeciw wyspy Chios).
49
W 404 r. p.n.e., po kapitulacji Aten w wojnie peloponeskiej. Wedug Ksenofonta (Hellenika II
3) rol przewodni w tym rzdzie 30 tyranw" odgrywa raczej Krytiasz, nie Charikles.
122
123
124
125
Poeta spartaski z czasw II wojny meseskiej (VII w, p.n.e.); z jego poematu Eunomia
(Praworzdno) zachoway si drobne urywki.
63
Wedug relacji Justyna (XXI 4) mony Kartagiczyk Hanno planowa ok. 346 r. p.n.e. zamach
stanu w Kartaginie, opierajc si na niewolnikach, spisek jego zosta jednak wykryty i Hanno wraz
z rodzin yciem przypaci swe ambitne plany, w okrutny sposb stracony.
64
W tekcie prawdopodobnie luka.
126
Druga ona tyrana syrakuzaskiego Dionizjosa I, Doris, pochodzia z miasta Lokry w poudniowej
Italii. Kiedy syn jej Dionizjos II zosta wypdzony z Syrakuz (356 r. p.n.e.), uszed do Lokrw i stara
si tam ugruntowa swe panowanie.
127
128
129
130
131
132
Nie naley bowiem uwaa tego za niewol, lecz za wyzwolenie z niewoli, jeli
si yje wedle ustroju.
Tyle zatem, ogem biorc, byoby do powiedzenia o przyczynach przemian
i rozkadu ustrojw, jako te o rodkach zapewniajcych ich zachowanie i trwanie.
8. Obalenie monarchii
1. Pozostaje jeszcze pomwi o przyczynach upadku monarchii i okolicznociach sprzyjajcych jej utrzymaniu. Losy monarchii i tyranii s mniej wicej
podobne do tego, co powiedzielimy o politejach. Krlestwo bowiem odpowiada
arystokracji, a tyrania stanowi poczenie najskrajniejszej oligarchii i demokracji;
poniewa skadaj si na ni dwa za, wykazuje zwyrodnienia oraz bdy obu tych
ustrojw. Dlatego jest te i ona najszkodliwsza dla poddanych.
2. Ju powstanie obu tych rodzajw jedynowadztwa jest kracowo odmienne.
Krlestwo bowiem wyniko z potrzeby ochrony znacznych obywateli przed ludem;
krla powouje si spord znamienitych obywateli ze wzgldu na wybitne zalety
charakteru albo wybitne czyny ich wyrazem bdce, czy te ze wzgldu na to, e
go wyrnia pochodzenie ze znakomitego rodu. Tyrana natomiast bierze si z ludu
i posplstwa przeciwko monym, aby lud na adn krzywd z ich strony nie by
naraony.
3. Okazuje si to z wydarze historycznych. Bo bezwzgldnie chyba przewaajca cz tyranw, mona powiedzie, wysza z demagogw, ktrzy zdobyli
sobie zaufanie dziki temu, e oczerniali monych. Tak przynajmniej byo
z pewnymi tyraniami, ktre powstay w czasie, gdy si ju pastwa rozrosy:
dawniejsze natomiast wyoniy si z krlestwa, gdy krlowie poczli narusza
prastare zasady prawne i dyli do wadzy bardziej despotycznej, inne za
z najwyszych godnoci urzdniczych, ktre w drodze wyboru nadawano (lud
bowiem obsadza stanowiska urzdnicze i kapaskie na duszy okres czasu),
a wreszcie i w takich oligarchiach, ktre wybieray jakiego jednego czowieka,
przekazujc mu peni wadzy najwyszych urzdw.
4. We wszystkich tych wypadkach przeprowadzenie zmiany byo rzecz atw,
jeli tylko bya wola w tym kierunku, poniewa potrzebn wadz posiadali ju
uprzednio, jedni na podstawie swej godnoci krlewskiej, drudzy z racji swego
wysokiego stanowiska. W ten sposb i Fejdon w Argos69, i inni narzucili si na
tyranw, opierajc si na posiadanej wadzy krlewskiej; tyrani w Jonii, a take
Falaris70, piastowali uprzednio wysokie godnoci, a Panajtios w Leontinoj71,
69
Fejdon, krl Argos zapewne ok. poowy V w. p.n.e., odnowi powag wadzy krlewskiej i
zdoby sobie na krtki czas przewodnie stanowisko na Peloponezie.
70
Falaris tyran miasta Akragas na Sycylii ok. 560 r. p.n.e.
71
Panajtios narzuci si na tyrana w miecie Leontinoj na Sycylii ok. 600 r. p.n.e., obaliwszy rzdy
arystokracji.
133
Kypselos obali panowanie arystokratycznego rodu Bakchiadw w Koryncie i rzdzi jako tyran
30 lat (Herodot, V 92) w drugiej poowie VII w. p.n.e.; por. niej, rozdz. 9, 22 nn.
73
Pizystrat rzdzi jako tyran w Atenach z przerwami midzy 560 a 528 r.
74
Por. ks. I, rozdz. 4, 8.
75
Por. wyej, 1.
76
Kodros, legendarny krl Attyki, ktry przez swoj mier ofiarn mia uchroni Attyk od
najazdu Dorw (praojciec krlewskiego rodu w Atenach Medontydw).
77
Cyrus, zaoyciel pastwa perskiego, zrzuci w 550 r. p.n.e. supremacj Medw.
78
Por. ks. III, rozdz. 5, 4, i ks. IV, rozdz. 7, 3.
79
Trazybulos, tyran Miletu w pocztkach VI w, p.n.e., utrzymywa przyjazne stosunki z tyranem
Koryntu Periandrem. Wedug Herodota (V 92) to wanie Trazybulos mia udzieli takiej rady
Periandrowi.
134
Por. wyej, 1
Harmodios i Arystogejton, zabjcy Hipparcha, syna Pizystrata, w 514 r. p.n.e.; por. Arystoteles,
Ustrj polit. Aten, rozdz, 18.
82
Por. wyej, rozdz. 3, 6.
83
Pauzaniasz, oficer krla Filipa II, zhabiony przez Attalosa, jednego z monych panw
macedoskich, szuka sprawiedliwoci u krla, a kiedy mu jej odmwiono, pomci sw obraz na
osobie samego Filipa, ktrego zamordowa (336 r. p.n.e.); por. Diodor Sycylijski, XVI 93.
84
Arayntas May, syn krla macedoskiego Archelaosa (411 - 399), owadn na krtko tronem
w zamcie, w jakim si znalaza Macedonia po mierci jego ojca. Zabjca jego Derdas pochodzi
zapewne z rodmy wadcw macedoskiej dzielnicy Elimiotis.
85
Euagoras, krl Salaminy cypryjskiej (411/410-374/473), zgin zamordowany wpadszy,
w zasadzk przygotowan przez eunucha Trazydajosa z Elidy, ktry zarwno jemu, jak i jego synowi
uatwi pocztkowo stosunki miosne z crk niejakiego Nikokreonta; por. Teopomp, frg. 111 (Muller,
Fragmenta hist. Graec., t. I).
85
Krl Macedonii Archelaos (413 - 399) mia dwie ony, z ktrych pierwsza, nieznana z imienia,
daa mu, prcz crki, syna Amyntasa (Maego), druga Kleopatra syna i crk. Maestwo
Amyntasa z crk Kleopatry miao zagodzi nieporozumienia midzy dziemi jednej i drugiej matki.
Maestwo starszej crki z ksiciem Elimiotis miao zapewni pomoc tego w wojnie z wadc innej
dzielnicy Grnej Macedonii, Lynkestis, Arrabajosem (Tukidydes, IV 79, 2) i nieznanym bliej Irrasem
(w niektrych rkopisach Sirras).
81
135
adnej z crek za on, lecz zaprztnity wojn z frrasem i Arrabajosem wyda starsz
za krla Elimei, a modsz za syna swego Amyntasa, sdzc, e w ten sposb zaagodzi
nieporozumienia midzy nim a synem urodzonym z Kleopatry. Istotna przyczyna
zamachu Kratajosa leaa jednak w niechci, jak w nim budzi miosny stosunek.
12. Wspdzia w tym zamachu take Hellanokrates z Larysy, i to z tego samego
powodu. I z nim bowiem utrzymywa Archelaos stosunek miosny, i mimo obietnicy
nie odsya go do domu, tak e modzieniec nabra przekonania, e u podstawy
stosunku leao nie miosne podanie, ale ch jego zniewaenia. Pyton87
i Heraklejdes z Ajnos zabili Kotysa88, aby pomci ojca, a Adamas odstpi od Kotysa
z powodu zniewagi, jakiej dozna przez niego skutkiem kastracji w latach dziecinnych.
13. Wielu te wadcw zabili lub prbowali zabi ludzie rozgoryczeni z powodu
zniewagi, jakiej doznali na ciele przez wymierzenie im chosty, a robili to ludzie
nawet spord osb na wysokich urzdach oraz z rodu krlewskiego. Tak np.
w Mitylenie Megakles ze swoimi przyjacimi napad i uprztn Pentylidw89,
ktrzy krc po miecie katowali ludzi pakami. Pniej znw Smerdes zabi
Pentylosa90, poniewa zosta przez niego pobity i wyrzucony z domu, z obj
ony. Na czele sprzysienia przeciw Archelaosowi stan Dekamnichos, ktry
pierwszy pobudzi spiskowcw. Przyczyn jego rozgoryczenia byo wydanie go
poecie Eurypidesowi celem wymierzenia mu chosty. Eurypides mianowicie by
oburzony na niego za uwag, e zapach z ust jego jest niemiy.
14. Take i wielu innych wadcw z takich powodw czy to zostao zabitych,
czy te spotkao si z zamachami.
Podobn rol graa w takich razach rwnie i obawa, ktra bya ju wymieniona91
jako jedna z przyczyn zarwno upadku politei, jak i monarchii. Tak np. Kserksesa
zamordowa Artapanes, obawiajc si oskare z powodu Dariusza, ktrego powiesi
bez wyranego rozkazu Kserksesa, a tylko w przekonaniu, e czyn znajdzie uznanie,
poniewa krl nie bdzie pamita szczegw sprawy omwionej przy uczcie 92.
87
W rkopisach imi jego wystpuje w formie: Pyrrhon, Parrhon, Parthon, nie ulega jednak
wtpliwoci, e naley czyta Python, bo pod tym imieniem wystpuje on u Demostenesa (In
Aristocratem 119), ktry podaje, e obaj bracia w nagrod za zasug, jak dla Aten stanowio usunicie
gronego przeciwnika, otrzymali obywatelstwo ateskie i wieniec zoty. Diogenes Laertios (III 46)
zalicza ich do uczniw Platona.
88
Kotys, syn Seutesa, krl Odrysw, ktry w latach 383 - 360 zaj przewodnie stanowisko wrd
plemion trackich i zagraa miastom greckim lecym na trackim wybrzeu, m.in. zapewne i Ajnos,
pooonemu u ujcia rzeki Hebrous (dzi Marica).
89
Panujcy w Mitylenie rd szlachecki, obalony pod koniec VII w. p.n.e.
90
Tyran Mityleny, zapewne z rodziny obalonych niedugo przedtem Pentylidw.
91
Por. wyej, 8 oraz rozdz. 1, 5.
92
Opowie Arystotelesa o mierci Kserksesa odbiega od innych przekazw (Diodor Sycylijski,
XI 69, Justyn, III 1), ktre powiadaj, e Kserkses zamordowany zosta przez swego wszechwadnego
ministra Artabanosa. Artabanos mianowicie, dc sam do tronu, rzuci oskarenie o zabicie Kserksesa
na syna jego Dariusza, a gdy obwiniony zosta stracony na rozkaz modszego brata Artakserksesa,
Artabanos usiowa uprztn z kolei i jego. Ostrzeony Artakserkses uprzedzi jednak zamach i sam
zabi Artabanosa.
136
Okoo osoby krla asyryjskiego Asurbanipala (669 - 626), zwanego przez Grekw Sardanapalem,
rozsnua tradycja grecka rne opowieci, w ktrych, wbrew prawdzie historycznej, jest on przedstawiony
jako zniewieciay, zmysowemu uywaniu oddany wadca.
94
Nastpca Dionizjosa I, Dionizjos Modszy (367 - 356), obalony zosta przez szwagra swego
Diona, ktry prbowa z kolei zmieni stosunki w Syrakuzach, ale zgin zamordowany w 354 r.; por.
niej, 17.
93
Relacja Arystotelesa odbiega tu od znanej opowieci Herodota (I 55 nn.), wedug ktrej wdz
Astyagesa Harpagos, przez uratowanie ycia maemu Cyrusowi i przejcie nastpnie na jego stron
w rozstrzygajcej walce, gwnie si przyczyni do obalenia panowania Medw (ok. 550 r. p.n.e.).
96
Wadajcy nad Propontyd ksi tracki Seutes (ok. 400 r. p.n.e.) by wasalem krla Odrysw
Amadokosa.
97
Mitrydates by synem satrapy perskiego we Frygii nad Hellespontem, Ariobarzanesa, przeciwko
ktremu wystpi, opowiedziawszy si po stronie krla w wielkim powstaniu satrapw (366 - 360).
137
17. Wszelako takich, ktrzy z tego rodzaju pobudek podejmuj akcj, bardzo
niewielu mona naliczy. U podoa musi tu bowiem lee zupene wyzbycie si
troski o wasne ycie, jeli si kto nie ma zawaha w przeprowadzeniu dziea.
Ludzie tacy musz sobie przyswoi sposb mylenia Diona, co jednak rzadko
komu z atwoci przychodzi. Ten bowiem wyprawi si przeciw Dionizjosowi
z niewielkim oddziaem, wyraajc przekonanie, e jakikolwiek obrt wemie
przedsiwzicie, bdzie mia pewne zadowolenie z samego faktu jego podjcia,
wic choby mu przyszo umrze przy pierwszych krokach po wyldowaniu, to
mier ta bdzie pikna dla niego.
18. Upadek tyranii, jak i kadego innego ustroju, przychodzi po pierwsze
z zewntrz, jeli przyjdzie do starcia z pastwem o przeciwnym ustroju,
przedstawiajcym wiksz si.
Wola w tym kierunku znajdzie si oczywicie ze wzgldu na przeciwiestwo
zaoe, czego za ludzie chc, tego i dokonuj, jeli tylko mog. Przeciwne sobie
ustroje to demokracja i tyrania, kcce si ze sob, jak ten garncarz z garncarzem
wedug Hezjoda98 bo i demokracja skrajna jest waciwie tyrani tudzie
krlestwo i arystokracja, ze wzgldu na przeciwiestwa ustrojowe. Dlatego te
Lacedemoczycy obalili bardzo wiele tyranii, podobnie jak Syrakuzanie w czasach,
kiedy pastwo ich dobre posiadao rzdy.
19. Po wtre, upada tyrania sama z siebie, gdy si zaczn rozterki w najbliszym
otoczeniu wadcy, jak to byo z rodzin Gelona99, a ostatnio i Dionizjosa. Dom
Gelona obalony zosta przez to, e Trazybulos, brat Hierona, pragnc sam wadz
zagarn, usidli syna Gelonowego i popchn go do rozpusty. Czonkowie rodziny,
aby nie dopuci do obalenia tyranii w ogle, ale tylko Trazybulosa, poruszyli
obywateli, ci jednak skorzystali ze sposobnoci i wypdzili ich wszystkich.
Przeciw Dionizjosowi urzdzi wypraw jego szwagier Dion i obali go pozyskawszy
lud, ale sam wkrtce zginaj:.
20. Dwie s przyczyny, ktre w pierwszym rzdzie zaznaczaj si przy
zamachach na tyrani: nienawi i pogarda. Jedna z nich, nienawi, jest
nieodcznym towarzyszem tyranw, ale i pogarda bywa w wielu wypadkach
powodem ich obalenia. Dowodem tego faktu e przewana cz tych, ktrzy
zdobyli sobie wadz, zdoaa j zachowa, ale ci, ktrzy j od nich przejli,
wszyscy niemal wkrtce j stracili. Skutkiem rozwizego ycia z atwoci
bowiem cigaj na siebie pogard i daj wiele sposobnoci do przeprowadzenia
zamachu.
21. Jako rodzaj nienawici trzeba te uzna gniew, bo do pewnego stopnia
prowadzi do takich samych czynw, a nawet czsto jest aktywniejszy od nienawici.
Owadnici gniewem, poniewa nie znaj rozumowania, wic uderzaj z tym
98
Prace i dnie, 25 - 6: Garncarz kci si z garncarzem i z ciel wadzi si ciela, ebrak zazdroci
ebrakom, jak piewak piewakom.
99
Por. niej, rozdz. 9, 23 i przypis 110.
138
U Molosw wadaa rodzina Ajakidw, z ktrej pochodzi znany krl Pyrrus. Krlestwo
utrzymao si tu do ok. 234/233 r. p.n.e.
139
140
141
142
143
Tyrania ugruntowana w Sykionie przez Ortagorasa (ok. 630 r. p.n.e.), a nastpnie przez
jego bratanka Klejstenesa (ok. 590 - 560) przetrwaa zapewne nawet duej, bo do ok. 510 r.
p.n.e.
108
Poniewa pocztek tyranii Kypselosa przypada wedug chronografw na 657 r. p.n.e.,
okres tyranii Kypselidw w Koryncie obejmowaby lata od 657 do 583, z czego rzdy Kypselosa
przypadayby na lata 657 - 627, syna jego Periandra na lata 627 - 587/6, i wreszcie rzdy
Psammetichosa (bratanka Periandra) na lata 586 - 583. Daty te nie s jednak pewne.
144
tak e w cigu 33 lat tylko przez 17 rzdzi jako tyran, a e synowie panowali lat
18, wic ogem okres ich panowania wynosi lat 35109. Z innych tyranii dusza
bya tyrania Hierona i Gelona w Syrakuzach110. Nie trwaa ona jednak dugo, bo
ogem lat 18. Gelon mianowicie po 7 latach panowania zakoczy ycie w roku
smym, Hieron panowa lat 10, a Trazybulos uszed na wygnanie ju w jedenastym
miesicu111. Przewanie jednak tyranie trway w ogle cakiem krtko.
Tak tedy omwilimy mniej wicej wszystko, co si skada na przyczyny
upadku, jak znw i zachowania tak politei, jak i monarchii.
10. Krytyka uwag Platona o przemianach ustroju
1. W Pastwie Platona mwi te Sokrates o przemianach ustroju, wywody jego
nie s jednak trafne. Nie okrela bowiem w sposb waciwy przemiany najlepszego
i najprzedniejszego ustroju. Przyczyn jej widzi mianowicie w tym, e nic nie
pozostaje trwale, ale wszystko ulega przemianom w pewnym okresie czasu, istota
za tego zjawiska ley w liczbach, ktre przedstawiaj stosunek 4:3 wyraajcy si
liczb 1,1/3, a ktre zwizane z liczb 5 daj dwie harmonie", a to, jak mwi,
wwczas, gdy liczba tej figury nabierze charakteru staego112. Kieruje si przy tym
zdaniem, e natura wydaje niekiedy ludzi zych i opierajcych si wszelkiemu
wychowaniu. Pogld ten nie jest moe pozbawiony susznoci, bo mog si znale
pewne jednostki, ktrych niepodobna wychowa i urobi na tgich ludzi. Dlaczeg
jednak ta przemiana miaaby by waciwa raczej temu ustrojowi, ktry on nazywa
najlepszym, a nie i wszystkim innym, i w ogle wszelkim rzeczom?
2. W takim razie w czasie, z ktrego nastaniem wszystko, jego zdaniem, ulega
zmianie, to, co nie zaczo rwnoczenie istnie, musiaoby zmienia si
rwnoczenie, a wic np. to, co powstao dnia poprzedzajcego przeom, miaoby
by rwnoczenie objte przemian. A nastpnie, z jakieje przyczyny miaby si
ten ustrj zamieni w lakoski? Wszystkie ustroje przechodz przecie czciej
w form im przeciwn anieli do nich zblion. To samo trzeba powiedzie
109
Narzuci si Pizystrat na tyrana w 560 r. p.n.e., okres 33-letni upyn zatem w 527 r., obalenie
syna jego Hippiasza przypada na 510 r.
110
Tyrania Gelona w Syrakuzach przypada na lata 485-478, brat jego Hieron panowa, wedug
Diodora Sycylijskiego (XI 66, 4), niespena lat 12 (478-466), najmodszy brat Trazybulos rzdzi
w latach 466 - 465.
111
Uderza w tym zestawieniu dugotrwaych tyranii brak wzmianki o panowaniu obu Dionizjosw
w Syrakuzach (405 - 357, wzgldnie nawet 345). Std niektrzy wydawcy, tak i Immisch, przyjmuj tu
w tekcie luk, w ktrej i ten przykad by podany.
112
Uwagi Arystotelesa odnosz si do sawnego miejsca w Pastwie Platona (543 BC), ktrego
interpretacja nastrcza nieprzezwycione trudnoci. Do ich wyjanienia i Arystoteles si nie przyczyni,
cho ze sposobu, w jaki si wyraa, mona sdzi, e rozumia to miejsce u Platona (por. m.in. uwagi
do tego miejsca w wydaniu Susemihla, II 369 nn., przyp. 1763). Pewne jest tu tylko tyle, e punktem
wyjcia kombinacji Platona jest stosunek bokw prostoktnego trjkta, ktrego przyprostoktne
wynosz 4 i 3, a przeciwprostoktna 5.
145
146
Ksiga szsta
1. Jak naley urzdzi ustrj demokratyczny?
Zaoeniem jego jest wolno, rwno i sprawiedliwo.
Trudnoci przy realizowaniu tych zasad
1. Bya wic mowa poprzednio, jak liczne i jakiego rodzaju s rnice,
wystpujce w obradujcej i rozstrzygajcej wadzy pastwowej, tudzie rnice
w organizacji urzdw i sdw, przy czym wskazano, jaka forma odpowiada temu
czy innemu ustrojowi; mwilimy nastpnie o upadku i zachowaniu ustrojw,
a mianowicie, jakie s pocztki i przyczyny obu tych zjawisk. Skoro za si
okazao, e jest wicej rodzajw demokracji, a podobnie innych ustrojw, nie od
rzeczy bdzie rozway, co, by moe, jeszcze w tym wzgldzie pozostao do
powiedzenia, i poda waciwy, poszczeglnym ustrojom odpowiadajcy sposb
urzdzenia.
2. Ponadto, przy wszystkich tych formach, ktre omwilimy, naleaoby
rozway ich rne poczenia, bo te ich kombinacje pocigaj za sob przemian
ustrojw, tak e arystokracje przybieraj charakter oligarchiczny, a politeje
bardziej demokratyczny. Mwic o poczeniach, ktre naley rozpatrzy, a ktre
dotd rozpatrywane nie byy, mam na myli np. wypadek, kiedy rada i wybory
urzdnikw s urzdzone w sposb oligarchiczny, natomiast sdy arystokratycznie,
120
147
148
Powiadaj bowiem, e kady z obywateli musi mie rwne prawa, skutkiem tego
w demokracjach ludzie ubodzy wicej znacz nili bogaci; przedstawiaj przecie
wikszo, a co ta uchwali, ma moc obowizujc.
7. To jest zatem jedna cecha wolnoci, wysuwana przez wszystkich zwolennikw
demokracji jako zasadniczy rys tego ustroju. Drug cech stanowi mono
urzdzenia sobie ycia, jak kto chce. Bo to powiadaj jest waciwoci
wolnoci, podczas gdy niewolnika znamionuje to, e yje nie tak, jak by chcia.
Jest to zatem drugi charakterystyczny rys demokracji. Std jednak wywodzi si te
dno, aby nie podlega, o ile monoci, nikomu, a jeli to niemoliwe, to na
przemian. W tym wzgldzie zbiega si ta cecha wolnoci z pierwsz dotyczc
rwnoci.
8. Z tych zaoe i z takiej zasady [wynikaj] nastpujce urzdzenia
demokratyczne:
Wszyscy urzdnicy s wybierani spord wszystkich.
Wszyscy panuj nad kadym i kady nad wszystkimi na przemian.
Urzdy obsadza si w drodze losowania i to albo wszystkie, albo te, ktre nie
wymagaj szczeglnego dowiadczenia ani umiejtnoci.
Urzdy nie s uzalenione od adnego cenzusu majtkowego albo tylko od
bardzo niskiego.
adnego urzdu nie moe ten sam czowiek dwa razy piastowa albo te jest
to dopuszczalne niewiele razy, albo w niewielu wypadkach, z wyjtkiem stanowisk
wojskowych.
Urzdy s krtkotrwae albo wszystkie, albo w tych wypadkach, gdzie to
moliwe.
Sdziami s wszyscy, albo te s oni powoywani spord wszystkich,
a wyrokuj o wszelkich sprawach, albo te o najwikszych i najwaniejszych, jako
to: o sprawozdaniach, o zagadnieniach ustrojowych i prywatnych umowach.
Zgromadzenie ludowe rozstrzyga we wszystkich sprawach, albo przynajmniej
w najwaniejszych, aden za urzd nie ma w niczym wadzy rozstrzygajcej albo
te w bardzo niewielu wypadkach.
9. Z wadz najbardziej duchowi demokratycznemu odpowiada rada tam, gdzie
nie paci si wszystkim sowitego wynagrodzenia4. W takim wypadku bowiem i tej
wadzy odbieraj znaczenie, gdy lud dla dobrej zapaty zagarnia dla siebie
rozstrzygnicia we wszelkich sprawach, jak to ju zaznaczono w powyszych
wywodach5.
Dalsz cech demokracji jest pacenie wynagrodze, i to najlepiej wszystkim,
a wic za udzia w zgromadzeniach ludowych i sdach, tudzie za piastowanie
urzdw, a jeli to niemoliwe, to przynajmniej za najwaniejsze urzdy: sdy,
zebrania, rady i zwyczajne zgromadzenia ludowe, albo za te urzdy, ktrych
przedstawicieli obowizuje wsplne spoywanie posikw.
4
5
149
Jeli nadto w oligarchii czynnikami wyrniajcymi s rd, majtek i wyksztacenie, to w demokracji zdaj si gra rol przeciwiestwa ich: niskie pochodzenie,
ubstwo i nieokrzesanie.
10. Przy urzdach obowizuje zasada, e aden z nich nie jest doywotni, jeli
jednak z dawnego ustroju, ktry uleg zmianie, pozosta taki urzd, wwczas
odejmuje mu si wszelk wadz i zamiast w drodze wyboru obsadza si go przez
losowanie.
To byyby zatem wsplne cechy rnych demokracji; z zasady prawnej,
uznanej za demokratyczn, a mwicej, e wszyscy wedug liczby rwne posiadaj
prawa, wywodzi si ta demokracja i to pastwo ludowe, ktre w pierwszym rzdzie za
takie uchodzi. Bo rwno polega na tym, e ubodzy czy bogaci nie gruj jedni nad
drugimi co do wadzy i adna strona nie dziery wycznie wadzy
rozstrzygajcej, lecz wszyscy na rwni wedug stosunku liczbowego. W takim
razie bowiem, zdaniem demokratw, istnieje w pastwie rwno i wolno.
11. Z kolei nasuwa si pytanie, w jaki sposb zapewni rwno; czy np. jeli
cenzus majtkowy piciuset obywateli odpowiada cenzusowi tysica, to tych tysic
ma rwn wadz posiada, co owych piciuset? Czy te moe nie naley ustala
rwnoci wedug cenzusu, a tylko przeprowadzi taki podzia i nastpnie wzi
tylu z grupy piciuset, co i z tysica, i tym powierzy w caoci wybory
urzdnikw i sdy? Czy zatem ze stanowiska demokratycznego ten ustrj jest
najsprawiedliwszy, czy te raczej ten, w ktrym posplstwo ma wadz? Demokraci
powiadaj mianowicie, e prawem jest to, co uchwali wiksza masa ludzi, wedle
oligarchw natomiast to, co postanowi wiksza wasno, poniewa zdaniem
ich rozstrzyga winna przewaga majtku.
12. W jednym i drugim wypadku byaby to nierwno i niesprawiedliwo.
Jeli mianowicie dzieje si to, czego chce niewielu, to jest to tyrania bo jeliby
nawet jeden czowiek mia wicej ni inni bogaci, to wedug prawa oligarchicznego
on jeden byby uprawniony do rzdzenia; a jeli dzieje si to, czego chce
wikszo, to nie bdzie tu sprawiedliwoci, bo wikszo przeprowadzi konfiskat
[dbr] bogatych pozostajcych w mniejszoci, jak to ju poprzednio powiedziano6.
Naley si wic zastanowi, jaka byaby ta rwno, na ktr jedni i drudzy by
si zgadzali, wychodzc z pojcia sprawiedliwoci, tak jak j obie strony okrelaj.
Powiadaj bowiem, e to, co wikszo obywateli uchwali, winno mie znaczenie
prawa.
13. Przyjmujemy t zasad, ale nie w zupenoci. Skoro pastwo skada si
z dwch grup bogatych i ubogich wic nieche to, co obie lub wikszo
jednej i drugiej uchwali, bdzie prawem. Jeli za zdania ich bd przeciwne, niech
prawem bdzie to, co postanowi strona grujca liczb i cenzusem majtkowym.
Np. jednych jest dziesiciu, drugich dwudziestu; z bogatych szeciu jest za pewn
spraw, natomiast z uboszych pitnastu za inn; do ubogich docza si wic
czterech z bogatych, a do bogatych piciu z ubogich. Po czyjej stronie tedy okae
6
150
151
Oksylos, z pochodzenia jakoby Etolczyk, legendarny wadca Elidy, ktr mia otrzyma od
wdzierajcych si na Peloponez Dorw w nagrod za wskazanie drogi.
11
Mieszkacy miasta Afytis na chalkidyckim pwyspie Pallene.
12
Chodzi zapewne o to, e pewna nieznaczna, z gry okrelonej wielkoci dziaka, o ile obywatel
przy oszacowaniu mg si ni wykaza, stanowia podstaw do ustalania zakresu uprawnie politycznych.
152
153
154
155
posiada pene prawa obywatelskie, przy czym na postawie cenzusu tyle osb
z ludu wprowadza si w szeregi penoprawnych obywateli, eby wzili gr nad
niedopuszczonymi. Zawsze jednak trzeba dobiera dopuszczonych do penych
praw z lepszych elementw ludu.
2. Podobnie naley urzdzi nastpn z kolei oligarchi przez nieco silniejsze
zastosowanie zasad oligarchicznych. Natomiast oligarchia, ktra przedstawia przeciwiestwo skrajnej demokracji, a wic forma, ktra jest najblisza wadzy dynastw
i tyranw, wymaga tym wikszej troskliwoci, im jest gorsza. Jak bowiem ludzie
o silnej budowie fizycznej lub statki dobrze do eglugi dostosowane i dobrze w zaog
zaopatrzone wicej wytrzymuj ciosw, tak e nie gin od nich, a przeciwnie, ciaa
chorowite i okrty rozklekotane oraz marn majce zaog nie s w stanie znie nawet
drobnych wstrznie, tak i najgrosze ustroje wymagaj najwikszej troskliwoci.
3. W ogle demokracje utrzymuj si dziki wielkiej liczbie ludnoci, bo
panowanie masy stoi w sprzecznoci z prawem wynikajcym z zasugi. Jasn jest
wic rzecz, e przeciwnie, oligarchia musi szuka oparcia w panowaniu adu.
Po najwikszej czci rozpada si masa ludnoci na cztery klasy: rolnikw,
rzemielnikw, kramarzy i wyrobnikw; cztery te s rodzaje broni, majce
w wojnie znaczenie: jedcy, cikozbrojni, lekkozbrojni i marynarze. Gdzie kraj
nadaje si dla jazdy, tam istniej pomylne warunki do urzdzenia silnej oligarchii,
bo z jednej strony bezpieczestwo mieszkacw opiera si na tej sile zbrojnej,
a z drugiej strony utrzymanie koni moliwe jest tylko dla ludzi posiadajcych wielkie
majtki. Gdzie za s warunki sprzyjajce rozwojowi cikozbrojnej piechoty,
rozwija si najblisza z kolei forma oligarchii, gdy suba w cikozbrojnej
piechocie jest rzecz raczej zamonych ni ubogich. Natomiast lekkozbrojna
piechota i marynarka wojenna s najzupeniej demokratycznymi rodzajami broni.
4. Gdzie zatem obecnie ta klasa ludnoci jest liczna, tam oligarchowie ulegaj
w walce w razie jakiego powstania. Aby temu zapobiec, naleaoby naladowa
postpowanie dowiadczonych w wojnie wodzw, ktrzy do jazdy i cikozbrojnych
doczaj odpowiedni liczb lekkozbrojnych. Przy ich pomocy wanie warstwy
ludowe bior gr w walkach wewntrznych nad zamonymi; to dziki swemu
lekkiemu uzbrojeniu z atwoci odnosz zwycistwo nad jazd i cikozbrojn
piechot.
5. Ot wystawia z tych ludzi tak si zbrojn znaczyoby tyle dla oligarchii,
co uzbroi ich przeciw sobie; przeciwnie, przy uwzgldnieniu rnic wieku,
poniewa cz modziey naley do starszych, a cz do modszych, powinni by
swych wasnych synw, ktrzy s jeszcze w wieku modocianym, zaprawia
w niezbyt uciliwych wiczeniach lekkozbrojnych, aby gdy wyjd z lat chopicych, mogli peni sub jako wyszkoleni bojownicy.
Jeli oligarchia ma dopuci masy do udziau w rzdach, to naley to uzaleni
albo, jak ju poprzednio powiedziano 16, od zdobycia pewnego cenzusu majtkowego, albo, jak w Tebach, od powstrzymania si przez jaki czas od wykonywania
16
156
157
4. Inna rwnie konieczna wadza jest do tej podobna; do zakresu jej nale
bowiem te same sprawy, ale dziaa ona w kraju, poza miastem. Urzdnikw tych
nazywaj jedni nadzorcami pl, inni nadzorcami lasw.
Takie to s te trzy wadze nadzorcze, a docza si do nich dalsza, ktra
przyjmuje wpaty dochodw publicznych, przechowuje je i rozdziela midzy
poszczeglne zarzdy. Urzdnikw tych nazywaj poborcami i skarbnikami.
Jest jeszcze dalszy urzd, w ktrym musi si zgasza na pimie prywatne
umowy i wyroki sdowe. Tame trzeba wnosi skargi sdowe i wytacza procesy.
W niektrych miejscowociach i ta wadza jest podzielona na wicej oddziaw,
ale bywaj wypadki, e jeden urzd zajmuje si wszystkimi tymi sprawami.
Urzdnicy tacy maj tytuy notariuszy (), naczelnikw (),
kancelistw () i inne do tych zblione.
5. Z kolei idzie wadza, czca si wprawdzie z tamt, ale ze wszystkich moe
najkonieczniejsza i najcisza, ktra ma do czynienia z wykonaniem wyrokw karnych,
ciganiem obwieszczonych publicznie grzywien i stra nad uwizionymi. Ciki to
urzd ze wzgldu na nienawi, jak czsto ciga na siebie, tak e w miejscowociach,
gdzie nie przynosi wielkich zyskw, albo go nikt nie chce piastowa, albo jeli si kto
tego podejmie, nie chce go cile wedug prawa sprawowa. A przecie jest on
potrzebny, bo byoby rzecz zupenie bezuyteczn rozstrzyga spory prawne, a nie
wykonywa wyrokw; jeli wic wspycie ze sob ludzi nie jest moliwe bez sdw,
to byoby ono rwnie niemoliwe, gdyby wyroki nie byy wykonywane.
6. Tote lepiej jest, jeeli [do tego celu] suy nie jedna wadza, ale kady sd
ma osobny organ do rozporzdzenia, a do takiego samego rozgraniczenia naley
dy przy ciganiu obwieszczonych publicznie grzywien. Pewne [egzekucje]
powinny by przeprowadza nawet odmienne wadze: przy [grzywnach] naoonych
ubiegego roku powinny by dziaa raczej nowe wadze, przy naoonych przez
pozostajcych przy wadzy urzdnikw powinna by by wadza cigajca inna
anieli zarzdzajca; a wic np. grzywny naoone przez policj targow winna
ciga policja miejska, a grzywny wyznaczone przez t ostatni znw inni
[urzdnicy]. Im mniej bowiem urzd cigajcy jest znienawidzony, tym sprawniej
daj si przeprowadzi egzekucje. Jeli ci sami, ktrzy zasdzili, rwnie i wyrok
wykonuj, to cigaj na siebie podwjn nienawi, jeeli za ci sami ludzie
wszelkie wyroki wykonuj, staj si nieprzyjacimi wszystkich.
7. W wielu pastwach wadza wykonujca stra nad uwizionymi jest
poczonal9 z wadz cigajc grzywny, tak np. w Atenach [kolegium] tzw.
jedenastu. Dlatego lepiej jest i tak wadz podzieli i wynale rodki odpowiednie
do tego. Bo cho ta wadza jest nie mniej potrzebna od wspomnianej, to przecie
19
158
tak bywa, e ludzie przyzwoici o ile monoci wzbraniaj si przed jej piastowaniem, przewrotnym za j powierzy nie byoby bezpiecznie, poniewa ci
raczej sami potrzebuj tego, aby ich pilnowano, anieli by mogli innych pilnowa.
Dlatego nie powinno by jednej, [do pilnowania winiw] ustanowionej wadzy,
ani te nie powinni by jej wykonywa ci sami ludzie stale, lecz zadanie to powinni
obejmowa na zmian coraz to inni czy to spord modych ludzi tam, gdzie
istnieje jaka organizacja dorastajcych obywateli (efebw) albo dozorcw 20, czy
to spord osb urzdowych.
8. Te zatem wadze jako najpotrzebniejsze trzeba umieci na pierwszym
miejscu, za nimi za id inne, mniej potrzebne, ale w hierarchii wyej postawione,
poniewa wymagaj dowiadczenia i wiele zaufania. Do nich naleayby wadze
czuwajce nad bezpieczestwem w miecie, jako te wszelkie wadze powoane do
penienia zada zwizanych z potrzebami wojennymi. Zarwno w pokoju, jak wojnie
potrzebni s przecie urzdnicy, ktrzy zajmuj si stra nad bramami i murami,
przeprowadzaj pobr, przydzielaj obywateli do rnych oddziaw wojskowych.
9. W niektrych pastwach do penienia tych zada powouje si wicej
urzdw, w innych mniej, w maych pastwach np. jeden urzd tym wszystkim si
zajmuje. Urzdnicy tacy nazywaj si strategami i polemarchami. W pastwach,
gdzie s jedcy lub lekkozbrojni, albo ucznicy, czy marynarka wojenna, ustanawia
si czasem dla kadego z tych rodzajw broni osobne wadze, ktre nazywaj si
nauarchiami, hipparchiami i taksjarchiami, podobnie jak poddane im stanowiska
zw si znw Hierarchiami, lochagiami i fylarchiami, i tak dalej rwnie czci
tyche. Wszystko to stanowi jednak jeden dzia kierownictwa spraw wojskowych.
10. W ten sposb zatem przedstawia si ta wadza. Poniewa za niektre
urzdy, jeli i nie wszystkie, rozporzdzaj wielkimi sumami pastwowymi,
potrzebna jest inna wadza, ktra odbiera od nich i kontroluje rachunki, sama
jednak adnymi sumami nie rozporzdza; urzdnicy ci nosz tytu ju to rewidentw
(), ju to rachmistrzw (), ju to kontrolerw (), ju to
pomocnikw ()21.
Do wszystkich tych urzdw dochodzi wadza, ktra ma najbardziej waki gos
we wszystkich sprawach; do niej naley czsto ostateczna decyzja, jak i inicjatywa,
albo te gdzie lud jest rozstrzygajcym czynnikiem, przewodniczy ona na
zgromadzeniu ludowym; musi przecie istnie wadza zwoujca, decydujcy
w pastwie czynnik. Czonkowie jej zw si w niektrych pastwach probulami,
poniewa odbywaj obrady wczeniej, gdzie za jest demokracja, nazywaj si
raczej rad. Tyle zatem byoby mniej wicej wadz politycznych.
20
Wedug Arystotelesa (Ustrj polit. Aten, rozdz. 42) w Atenach modziecy po ukoczeniu
18 lat ycia (efebowie) zobowizani byli, po przejciu jednorocznego przeszkolenia odbywa
przez dwa lata sub stranicz w kraju; w innych pastwach istniaa odpowiednia organizacja
dozorcw.
21
W Atenach (wedug Arystotelesa, Ustrj polit. Aten, rozdz. 54) losowano dziesiciu
czonkw izby obrachunkowej, przed ktrymi wszyscy urzdnicy po zoeniu urzdowania
musieli skada rachunek.
159
11. Wadz innego rodzaju jest suba boa, jak kapani i urzdnicy zajmujcy
si sprawami kultu, ktrzy opiekuj si istniejcymi wityniami oraz odnawiaj
podupadajce i w ogle troszcz si o wszystko, co jest z kultem bogw zwizane.
Wadza ta bywa w niektrych wypadkach jednoosobowa, tak np. w maych
miastach, w niektrych za skada si z wielu osb, penicych czynnoci odrbne
od kapaskich, jako to: pomocnikw przy ofiarach, dozorcw wity i skarbnikw
skarbu wityni. Z wadz t czy si oddzielna wadza, zajmujca si wszystkimi
ofiarami pastwowymi, ktrych prawo nie przydziela kapanom, ktre jednak s
w wielkim poszanowaniu ze wzgldu na to, e si je skada w imieniu pastwa;
urzdnikw tych zowi jedni archontami, drudzy krlami, inni prytanami.
12. Krtko rzecz ujmujc, konieczne rzdy obejmuj zatem sprawy nastpujce:
sub bo i wojskowo, dochody i wydatki, policj targow, miejsk, portow
i wiejsk, dalej sdownictwo, rejestracj zawartych umw, ciganie grzywien,
wiziennictwo, odbieranie rachunkw i ich kontrol, przyjmowanie sprawozda
urzdnikw i w kocu kierownictwo obrad nad sprawami publicznymi.
13. Pastwa, ktre ciesz si wikszym spokojem i dobrobytem, a przy tym
dbaj o obyczajno, maj ponadto osobne urzdy dla spraw takich jak nadzr nad
kobietami, stra nad prawami, nadzr nad chopcami, nadzr nad wiczeniami
fizycznymi, ponadto opieka nad zawodami gimnastycznymi i dionizyjskimi oraz
innymi ewentualnie widowiskami tego rodzaju. Z wadz tych niektre, jak nadzr
nad kobietami i nadzr nad chopcami, s oczywicie niedemokratyczne. Ubodzy
bowiem z braku niewolnikw zmuszeni s uywa do posug swoich on i dzieci.
Z trzech wadz, ktre si wybiera w pewnych pastwach dla wykonywania wadzy
naczelnej, tj. strw praw, probulw i rady, strowie praw s urzdzeniem
arystokratycznym, probulowie oligarchicznymi, a rada demokratycznym.
Tak zatem omwilimy wszystkie mniej wicej urzdy w oglnym zarysie.
Ksiga sidma
1. Urzdzenie najlepszego pastwa.
Celem jego jest zapewnia obywatelom ycie szczliwe,
a takim jest ycie cnotliwe, wyposaone
w rodki zewntrzne umoliwiajce dobre uczynki
1. Kto z naleyt starannoci chce si zaj zagadnieniem najlepszego ustroju,
musi przede wszystkim okreli, jakie ycie najbardziej godne jest podania. Jeli
si tego nie ustali, to z koniecznoci nie da si jasno odpowiedzie na pytanie, jaki
ustrj jest najlepszy. Tak to bowiem bywa, e ci, ktrzy posiadaj najlepszy
w swoich warunkach ustrj, prowadz zazwyczaj najszczliwszy tryb ycia, jeli
tylko nie zajdzie co nieprzewidzianego. Dlatego trzeba przede wszystkim osign
160
zgod co do tego, jakie ycie jest godne podania dla wszystkich w ogle,
a nastpnie co do tego, czy ono dla ogu jest takie samo jak i dla jednostki, czy
te jest odmienne.
2. Poniewa uwaam, e w pismach popularnych mwilimy ju dostatecznie
obszernie, jaki jest najlepszy tryb ycia, wic trzeba by obecnie zrobi z tego
uytek. Istotnie bowiem, zgodnie z przeprowadzonym tam ju podziaem, nikt
chyba nie poda tego w wtpliwo, e skoro s trzy rodzaje dbr, a mianowicie
dobra zewntrzne, dobra cielesne i dobra duchowe, to koniecznym warunkiem
szczcia jest czne posiadanie ich wszystkich. Nikt przecie nie nazwie
szczliwym czowieka, ktry nie posiada ani szczypty mstwa, umiarkowania,
sprawiedliwoci i rozumu, przeciwnie, boi si much przelatujcych, pozwala sobie
na najskrajniejsze wybryki, jeli mu przyjdzie ochota na jedzenie i picie, za wier
grosza zdradza najlepszych przyjaci i podobnie, o ile chodzi o rozum, okazuje
si tak gupi i atwy do oszukania, jak dziecko jakie lub obkany.
3. Jakkolwiek zdania te powszechne znajduj uznanie, to jednak zaznacza si
rnica, gdy chodzi o ilo tych dbr i [ustalenie], ktre wiksz warto posiada.
Jeli bowiem chodzi o cnot, to ludzie uwaaj, e wystarczy, gdy j w jakiejkolwiek
mierze posiadaj, a natomiast bogactwo i pienidze, potg, saw i wszelkie
rzeczy tego rodzaju w nieskoczono pragn pomnaa. Ale my powiemy takim
ludziom, e z atwoci mog si w tym wzgldzie upewni w drodze dowiadczenia, stwierdzajc naocznie, e cnoty nabywa si i zachowuje nie dziki dobrom
zewntrznym, ale przeciwnie, te ostatnie dziki pierwszym, jak rwnie, e
szczliwe ycie, bez wzgldu na to, czy ludzie widz je w uywaniu, czy
w cnocie, czy te w jednym i drugim, spotyka si czciej u tych, ktrych zdobi
wybitne zalety serca i umysu, a ktrzy miernie s wyposaeni w dobra zewntrzne,
anieli u tych, ktrzy tych ostatnich posiadaj wicej, nili potrzebuj, a natomiast
wykazuj braki co do pierwszych.
4. Ale nawet, jeli si t rzecz zgodnie z rozsdkiem rozway, z atwoci si
do tej samej prawdy dochodzi. Zewntrzne dobra, bdc niejako narzdziem, maj
bowiem swj kres, a wszystko, co suy jedynie do jakiego uytku, naley do
rzeczy, ktrych nadmiar z koniecznoci albo szkodzi posiadajcym, albo adnej nie
przynosi korzyci. Natomiast wszelkie dobra duchowe, im wicej si wzmagaj,
tym wicej s poyteczne, jeli i tu mwi naley nie tylko o piknie, ale
i o uytecznoci. W ogle jasne jest, e jeli zestawimy ze sob dwie rzeczy w ich
najlepszym stanie dla wykazania przewagi jednej nad drug, to sd wypadnie
wedug wartoci porwnywanych rzeczy, ktrym te wysokie waciwoci przypisujemy. Tote jeli dusza, tak sama w sobie jak i dla nas, cenniejsza jest od
majtku i ciaa, to z koniecznoci podobnie ma si rzecz rwnie z najlepszym
stanem kadej z tych rzeczy. Ponadto te dobra zewntrzne s z natury podane
ze wzgldu na dusz, tote [majc dusz na wzgldzie] powinni wszyscy ludzie
rozumni o nie zabiega, a nie przeciwnie, [zatraca] dusz dla nich.
5. Zgdmy si zatem na to, e kademu przypada w udziale tyle szczcia, ile
wykazuje cnoty i rozumu, tudzie odpowiednio do tych waciwoci dziaa, a za
161
wiadka tego wemy Boga, ktry jest w peni szczliwy, i to wcale nie dziki
dobrom zewntrznym, ale sam przez si, dziki waciwociom swojej natury.
Wanie dlatego musi by rnica midzy dobrym powodzeniem a uczuciem
szczcia. Bo dobra zewntrzne w stosunku do duszy s dzieem przypadku i losu,
ale sprawiedliwym ani te umiarkowanym nikt nie bywa przypadkiem ani te
z aski losu.
czy si z tym na tych samych zasadach opierajce si zdanie, e najlepszym
pastwem jest pastwo szczliwe i takie, ktremu si dobrze powodzi. Nikomu
jednak nie moe si dobrze powodzi, kto nie czyni dobrze. Nie ma za dobrego
czynu ani u czowieka, ani w pastwie bez cnoty i rozumu. Dzielno, sprawiedliwo i rozum maj w pastwie to samo znaczenie i posta, w jakich musz
wystpowa u kadego z ludzi, jeli ten ma si nazywa rozumnym, sprawiedliwym
i umiarkowanym.
6. Niech jednak kilka tych uwag wystarczy jako wstp do naszych wywodw,
bo ani nie mona nie poruszy tych rzeczy, ani te rozwodzi si szczegowo nad
wszystkimi punktami, gdy naley to do innego zadania; obecnie jednak stwierdzimy
tylko, e najlepszym yciem zarwno dla kadego czowieka z osobna, jak i dla
pastwa jako wsplnoty jest ycie cnotliwe, przy czym cnota o tyle jest wyposaona
w rodki zewntrzne, e moe si w dobrych uczynkach przejawia. Zastrzeenia
przeciw temu pomin w obecnych wywodach, a jeli komu nie trafia moe do
przekonania, co powiedziaem, trzeba to bdzie pniej rozway.
2. Wojny i podboje nie s celem pastwa,
cho pastwo musi by i na wojny przygotowane
1. Pozostaje nam odpowiedzie na pytanie, czy szczcie kadego czowieka
i szczcie pastwa naley uzna za to samo, czy te nie. Nie moe tu jednak by
wtpliwoci, bo wszyscy chyba zgodz si na to, e to jest to samo. Ci bowiem,
ktrzy szczcie jednostki opieraj na bogactwie, mieni szczliwym rwnie
pastwo cae, jeli jest bogate, a ci, co ceni najwyej ycie [na stanowisku] tyrana,
powiedz zapewne, e najszczliwsze jest pastwo, ktre ma najwicej poddanych;
jeli za kto szanuje jednostk ze wzgldu na cnot, ten powie rwnie, e
i pastwo tym jest szczliwsze, im lepsze.
2. Ale tu nasuwaj si dwa zagadnienia, ktre wymagaj, aby si nad nimi
zastanowi; po pierwsze, jakie ycie jest wicej podane, czy ycie poczone
z dziaalnoci polityczn i udziaem w zarzdzie pastwa, czy te raczej ycie
jakby obcego, stojcego poza obrbem wsplnoty pastwowej; a nastpnie, jaki
ustrj i porzdek pastwowy naley uzna za najlepszy bez wzgldu na to, czy
udzia w sprawach pastwowych jest dla wszystkich podany czy te dla
przewaajcej wikszoci z wyczeniem niektrych. Poniewa tylko to ostatnie
zagadnienie, a nie to, co jednostka uwaa dla siebie za podane, naley do
politycznego badania i rozwaania, ktre jest teraz naszym zadaniem, wic tamto
162
163
nie jest zgodne z prawem? A nie jest zgodne z prawem, jeli si wada nie tylko
niezupenie sprawiedliwie, ale nawet wrcz niesprawiedliwie, a gwat zadawa
mona i wbrew prawu.
8. Przecie w innych umiejtnociach nic takiego nie spotykamy. Ani lekarz,
ani sternik nie bierze sobie za zadanie czy to przekonywa, czy si zmusza
swoich pacjentw lub pasaerw, natomiast wielu ludzi zdaje si uwaa despotyzm
za mdro polityczn i nie wstydzi si stosowa do innych postpowania, ktrego
w odniesieniu do siebie wszyscy zarwno nie uznaj ani za sprawiedliwe, ani za
korzystne. Bo gdy o nich samych idzie, domagaj si rzdw sprawiedliwych,
a kiedy to innych dotyka, wcale si o sprawiedliwo nie troszcz.
9. Byoby te rzecz osobliw, gdyby ludzie nie byli z natury przeznaczeni do
roli panw czy niewolnikw, a jeli tak jest, to nie naley dy do nieograniczonego
wadania nad wszystkimi, lecz tylko nad tymi, ktrzy si na niewolnikw urodzili,
tak jak i dla urzdzenia uczty lub ofiary nie urzdza si polowania na ludzi, lecz
na zwierzta odpowiednie do polowania, tzn. na dzikie zwierzta nadajce si do
spoycia.
Zapewne mogoby by szczliwe i jedno odosobnione pastwo, ktre posiada
bezsprzecznie dobry ustrj; przyjmujemy mianowicie, e moe istnie pastwo
izolowane posiadajce dobre prawa, ktrego urzdzenia ustrojowe nie s obliczone
na wojn ani na panowanie nad nieprzyjacimi, bo do czego takiego nie powinno
by adnej podstawy.
10. Okazuje si zatem, e wszelkie na wojn obliczone urzdzenia naley
wprawdzie uzna za dobre, jednak nie stanowi one bezwzgldnie ostatecznego celu
pastwa, a tylko s rodkiem do niego. Zadaniem dzielnego prawodawcy jest raczej
baczy, w jaki sposb pastwo i tworzcy je rodzaj ludzi oraz wszelka inna
spoeczno bdzie moga sobie ycie dobrze urzdzi i osign moliwe dla siebie
szczcie. Oczywicie, w wydawanych postanowieniach prawnych bd pewne
rnice, a jeli s jacy ssiedzi, to bdzie zadaniem sztuki prawodawczej zastanowi
si, jakie zarzdzenia przeciw komu naley przygotowa i jak zastosowa
odpowiednie rodki przeciw kademu z nich. Jednakowo zagadnienie celu, jaki
winien sobie wytkn najlepszy ustrj, pniej znajdzie odpowiednie omwieniel.
3. ycie cnotliwe wymaga aktywnoci bo szczcie ley w dziaaniu"
a ta moe by skierowana zarwno ku celom politycznym,
jak i ku rozmylaniu
1. Z kolei musimy odpowiedzie tym, ktrzy przyznaj wprawdzie, e ycie
cnotliwe jest najdoskonalsze, jednak rnego s zdania co do jego urzdzenia.
Jedni mianowicie odrzekaj si od godnoci pastwowych i sdz, e ycie
wolnego czowieka rni si od ycia ma stanu i jest [bezwzgldnie] najdos1
164
165
twrcze s te rozwaania i rozmylania, ktre same dla siebie s celem i dla siebie
samych zostay podjte. Bo celem ycia jest owocna dziaalno, a wic pewna
aktywno, a za najbardziej aktywnych uwaamy nie wykonawcw dziaa
zewntrznych, lecz tych, ktrzy je myl ksztatuj.
6. Wszelako rwnie i pastwa, ktre si zamykaj w krgu spraw wasnych
i wziy sobie za zasad taki tryb ycia, niekoniecznie musz pozostawa bezczynne.
Moe si tu mianowicie rozwija wewntrzna dziaalno w stosunkach midzy
czciami skadowymi, istnieje bowiem wielka ilo wzajemnych zwizkw, w ktre
wchodz rne skadniki pastwa. Dotyczy to take kadej jednostki z osobna.
Inaczej le byoby z Bogiem i caym wszechwiatem, gdy oprcz waciwych swej
naturze czynnoci nie ujawniaj wychodzcego na zewntrz dziaania.
Okazuje si tedy, e takie samo ycie musi by najlepsze zarwno dla kadego
czowieka z osobna, jak i dla pastw czy jakiejkolwiek wsplnoty ludzi.
4. Liczba ludnoci w najlepszym pastwie
1. Wywody powysze wysunlimy na czoo jako wstp. e za o innych
ustrojach poprzednio ju bya mowa, wic zaczynamy omawianie pozostaych
zagadnie od wyjanienia, jakie wymogi naley stawia w stosunku do pastwa, ktre
ma by urzdzone wedle yczenia. Bez odpowiednich bowiem rodkw zewntrznych nie mona urzeczywistni najlepszego ustroju. Dlatego musimy zgaszajc
yczenia wysun wiele postulatw, aden z nich jednak nie moe by niemoliwy do
urzeczywistnienia. Jeden z nich np. dotyczy liczby obywateli i wielkoci kraju.
2. Jak bowiem inni rzemielnicy, np. tkacz lub budowniczy okrtw, powinni
rozporzdza odpowiednim materiaem do pracy bo im lepszej bdzie on
jakoci, tym pikniejsze musi by z koniecznoci take dzieo ich sztuki tak
i m stanu oraz prawodawca musi mie do rozporzdzenia waciwy materia
odpowiedniej jakoci. Do uposaenia pastwa naley przede wszystkim masa
ludnoci [, przy czym nasuwa si pytanie], jak wielka ma by jej liczba i jakie
cechy winna z natury posiada; to samo dotyczy i kraju [, co czy si
z zagadnieniem], jak wielki by powinien i jakiego rodzaju.
3. Ot ludzie sdz po najwikszej czci, e pastwo szczliwe powinno by
by wielkie. Jeli nawet to zdanie jest prawdziwe, to pozostaje niejasno, jakie
pastwo jest wielkie, a jakie mae. Oceniaj bowiem wielko pastwa wedug
wielkiej liczby mieszkacw, a tymczasem powinno by si raczej patrze nie na
ich liczb, lecz tyzn. Take i pastwo ma pewne zadania do spenienia, tote
to pastwo naley uwaa za najwiksze, ktre najlepiej potrafi je spenia; tak jak
np. Hipokratesa3 nie jako czowieka, lecz jako lekarza mgby kto nazwa
wikszym od tego, kto si wielkoci ciaa wyrnia.
3
Sawny lekarz grecki, yjcy w drugiej poowie V i pierwszej poowie IV w. p.n.e., pod ktrego
imieniem zachowa si szereg pism z dziedziny medycyny.
166
4. Gdyby jednak trzeba byo nawet ocenia wielko pastwa wedug liczby
obywateli, to nie powinno si tego robi, biorc pod uwag wszelkiego rodzaju
ludno z koniecznoci bowiem znajduje si moe po miastach wielka liczba
i niewolnikw, i metojkw, i obcych lecz tych tylko, ktrzy stanowi cz
pastwa i z ktrych skada si ono jako ze swych istotnych czonkw. Wybitnie
dua ich liczba jest cech wielkiego pastwa, natomiast nie moe by wielkim
pastwo, ktre posiada wielk liczb najemnych pracownikw, a tylko niewielu
hoplitw, bo pastwo wielkie i pastwo ludne to nie to samo.
5. Co wicej, dowiadczenie jasno wykazuje, e jest trudn rzecz, a moe
i niemoliw, eby pastwo nazbyt ludne mogo mie dobre urzdzenia prawne.
Widzimy przynajmniej, e adne z pastw uchodzcych za dobrze urzdzone
nie jest obojtne na wzrost masy ludowej. Wskazuje na to jasno i w sposb
przekonywajcy take rozumowanie. Prawo mianowicie jest ustaleniem pewnego
porzdku, dobre prawa zatem musz by rwnoznaczne z dobrym porzdkiem,
a tymczasem nadmiernie wielka liczba nie moe si pomieci w ramach
pewnego porzdku, gdy to wymagaoby boskiej mocy, ktra cay ten wszechwiat
utrzymuje.
6. Skoro pikno zwyko si przejawia w mnogoci i wielkoci, wic i pastwo
musi by najpikniejsze wwczas, gdy przy wielkoci zachowuje wspomnian
granic. Przecie i pastwo ma miar wielkoci, podobnie jak wszystkie inne
rzeczy, zwierzta, roliny i narzdzia. adne z nich bowiem, jeli bdzie nadmiernie
mae czy przesadnie wielkie, nie zachowa waciwego sobie charakteru, lecz albo
zostanie cakowicie pozbawione swej natury, albo te niezupenie bdzie jej
odpowiada, podobnie jak statek dugoci jednej pidzi w ogle statkiem nie
bdzie, a tak samo wwczas, gdy miara jego wyniesie dwa stadia; w pierwszym
wypadku bowiem nie bdzie mg sprawnie eglowa z powodu maoci, w drugim
za z powodu nadmiernej wielkoci.
7. Podobnie jest z pastwem: jeli ma za mao mieszkacw, nie jest
samowystarczalne, a przecie powinno by takim; jeli za ma ich zbyt wiele, jest
wprawdzie samowystarczalne w zakresie rzeczy koniecznych jako nard, ale nie
jako pastwo, gdy ustrj pastwowy nieatwo wwczas moe istnie; kt
bowiem bdzie wodzem nadmiernie wielkiej masy albo kto heroldem bez gosu
Stentora4.
Dlatego pastwo powstaje z koniecznoci dopiero wwczas, gdy osignie tak
liczb ludnoci, jaka jest dostatecznie dua, by samodzielnie w pastwowej
wsplnocie ycie szczliwe prowadzi. Moe te istnie wiksze pastwo,
grujce nad poprzednim liczb ludnoci, jednak, jak powiedzielimy, liczba ta nie
moe si bez ograniczenia pomnaa. Jaka za jest dopuszczalna granica, z atwoci
mona stwierdzi, rozwaywszy zadania [pastwa]. Funkcje jego podzielone s
4
Stentor by jednym z wojownikw greckich pod Troj (por. Iliada V 783). Odznacza si tak
potnym gosem, e sia jego rwnaa si gosowi pidziesiciu innych. Gos Stentorowy, jak wida
z tego miejsca, w czasach Arystotelesa by ju przysowiowym.
167
168
169
Tej wadzy duszy zawdziczaj te wszyscy ludzie to, co ich do wadzy przysposabia
i o ich wolnoci stanowi, bo dzielno ma wadcze skonnoci i nie zna poddastwa.
Nie jest to natomiast piknie, jeli si mwi, by do nieznajomych szorstko si
6
Mowa o Heraklei nad Pontem, ktra panowaa nad poddan ludnoci miejscow z plemienia
Mariandynw, pocigan, jak wynika z tego miejsca, rwnie do suby na okrtach jako wiolarze.
7
Platon, Pastwo 375 C.
170
odnosi. Tak bowiem wobec nikogo nie naley si zachowywa: tote ludzie
wielkoduszni z natury nie s szorstcy, chyba w stosunku do tych, od ktrych
krzywdy zaznali. Ale s oni w swych uczuciach tym wicej dotknici, jak ju
poprzednio zauwayem, jeli chodzi o zaufanych, ktrzy im w ich przekonaniu
krzywd wyrzdzili.
4. I to jest zupenie zrozumiae, widz bowiem, e wanie ci, ktrzy w ich
mniemaniu powinni by im oddawa przysugi, nie tylko ich nie wiadcz, ale
w dodatku i szkod czyni. Std te powiada si:
cikie s walki midzy brami8
tudzie:
Tyle zatem uwag oglnych o obywatelach pastwa, o tym, ilu ich by powinno,
jaki winni posiada przyrodzony charakter, jak wielki kraj i jakiego rodzaju;
mwi uwag oglnych", bo nie trzeba wymaga przy czysto teoretycznych
wywodach tej samej dokadnoci, co przy omawianiu spostrzee.
7. Konieczne czony najlepszego pastwa i ich zadania
1. Skoro przy pewnych tworach z natury zoonych czci caoci zoonej nie
s tym samym co rzeczy, bez ktrych cao istnie by nie moga, to oczywicie
nie naley i tego wszystkiego, co pastwo koniecznie mie musi, uwaa za cz
skadow pastwa; dotyczy to kadej zbiorowej caoci, ktra co do gatunku ma
stanowi pewn jedno. Czonkowie wsplnoty musz mie jak jedn rzecz
wspln, i to t sam dla wszystkich, niezalenie od tego, czy w niej w rwnym
lub nierwnym stopniu uczestnicz, czy to bdzie np. poywienie, czy pewien
obszar ziemi, czy co takiego innego.
2. Jeli jednak z dwch rzeczy jedna jest rodkiem do celu, a druga samym
celem, to nie ma midzy nimi nic wsplnego jak tylko to, e jedna stwarza to, co
druga przyjmuje. Mam tu na myli np. stosunek, jaki zachodzi midzy wszelkim
narzdziem i jego twrc a tworzonym dzieem, bo midzy domem a jego
budowniczym nie ma nic, co by mogo by wsplne, i tylko sztuka budowniczych
jest rodkiem sucym do celu, jakim jest dom. Dlatego te i pastwa potrzebuj
posiadoci, ale posiado nie jest bynajmniej czci pastwa, nawet wwczas,
gdy wiele jej czci dusz posiada10. Pastwo za jest pewn wsplnot rwnych,
majc na celu moliwie doskonae ycie.
3. Poniewa za najwyszym dobrem jest szczcie, a to polega na czynnym
stosowaniu i penym rozwoju cnoty, i poniewa tak to ju jest, e jedni posiadaj
8
171
uzdolnienie do niej, a drudzy wcale nie lub tylko w nieznacznej mierze, wic
oczywist jest rzecz, e wskutek tego wytwarzaj si rne rodzaje pastw,
[wyaniaj si] rnice i powstaje wiksza ilo ustrojw. Wszyscy bowiem, ktrzy
d do tego celu [, jakim jest szczcie i cnota], w rozmaity sposb postpuj
i rozmaite rodki stosuj, tote rozmaicie si u nich i ycie, i ustrj pastwowy
ksztatuje. Rozwamy, ile jest skadnikw, bez ktrych pastwo nie mogoby
istnie, bo midzy nimi musz si z koniecznoci znale i te, ktre nazywamy
jego czciami skadowymi.
4. Ustali trzeba zatem liczb zada, stojcych przed pastwem, bo to rzecz
wyjani. A wic pierwsz potrzeb jest ywno, nastpnie umiejtnoci techniczne
(bo wiele narzdzi potrzeba do ycia), po trzecie bro (bo czonkowie wsplnoty
powinni mie bro zarwno dla utrzymania swej wadzy wewntrz, na wypadek
nieposuszestwa, jak i ze wzgldu na prby napaci z zewntrz); dalej, pewne
zasoby pienine tak dla pokrycia potrzeb wewntrznych, jak i wydatkw
wojennych, po pite co bardzo wane suba boa, ktr si zwie kultem,
i po szste rzecz nade wszystko potrzebna organy do orzekania o tym, co
dla ogu poyteczne, i do rozstrzygania spraw spornych midzy obywatelami.
5. Wszystko to s rzeczy, ktrych mona powiedzie kademu pastwu
potrzeba. Bo pastwo to nie przypadkowa zbieranina ludzi, ale wsplnota zdolna
do samowystarczalnoci jak to si mwi ycia, jeli za przypadkiem brak
ktrego z tych skadnikw, to wsplnota taka po prostu nie moe by samowystarczalna. Do swego istnienia pastwo potrzebuje zatem koniecznie wspdziaania
wszystkich tych czonw, czyli musi posiada rzesz rolnikw, ktrzy zaopatrz je
w ywno, i rzemielnikw, i si zbrojn, zasobnych obywateli, kapanw i ludzi
orzekajcych, co sprawiedliwe i poyteczne.
8. Naczelne zadania pastwa
(obrona, zarzd, wymiar sprawiedliwoci, suba boa)
i kto do ich penienia jest powoany
1. Po rozgraniczeniu tych zada pozostaje jeszcze rozway, czy wszyscy
obywatele powinni by bra uddzia w ich penieniu (bo moliw jest rzecz, e ci
sami ludzie byliby wszyscy i rolnikami, i rzemielnikami, i czonkami rady,
i sdziami), czy te do penienia kadego zadania inni ludzie winni by pocigani,
czy [w kocu] jedne [z wielu koniecznoci] winny by przez wszystkich speniane,
a inne tylko przez pewnych ludzi. Nie w kadym ustroju tak samo si to
przedstawia, bo, jak powiedziaem, bywa i tak, e wszyscy we wszystkich zajciach
uczestnicz, ale te i tak, e nie wszyscy we wszystkich, a tylko niektrzy
w niektrych. To wanie stanowi o odrbnoci ustroju, bo w demokracjach wszyscy
obywatele uczestnicz we wszystkich zajciach, w oligarchiach za przeciwnie.
2. Wracamy jednak do rozwaa o najlepszym ustroju. Ot najlepszym
ustrojem jest ten, ktry zapewnia pastwu najwicej szczcia, szczcie za jak
172
173
Sezostris to grecka forma imienia Usirtesen, ktre nosili wadcy Egiptu z XII dynastii (w XX
i XIX w. p.n.e.).
14
Minos, mityczny wadca Knossos na Krecie.
15
Ojnotrami zwali Grecy mieszkacw dzisiejszej Kalabrii (za czasw rzymskich Bruttium).
16
Zatoka Lametyjsk, nazwana od rzeki Lametos do tej zatoki uchodzcej, dzi golfo di Eufemia
(na zachodnim wybrzeu Kalabrii) naprzeciw golfo di Suillace (na wschodnim wybrzeu Kalabrii).
17
Syrytyda (Siritis), czyli okolica rzeki i miasta Siris nad Zatok Tarenck, zamieszkana bya
przez plemi Chonw, ktrzy w V w. p.n.e. zalani zostali przez inwazj samnickiego szczepu Lukanw.
174
175
Do tematu tego w dalszej czci dziea autor ju nie wraca; por. natomiast Ps.-Arystoteles,
Ekonomika, ks. I, rozdz. 5, 6 (1344 b).
20
Por. wyej, rozdz. 5, 2.
21
Miejsce zepsute, rnie te byo tumaczone; przyjmuj koniektur Immischa
zamiast przekazanej lekcji .
176
177
ducha. Nie powinno si nadto zapomina o tym, e ci, ktrzy wznieli mury wok
miasta, maj zupen swobod decyzji, czy zechc skorzysta z tego rodka
obronnego, czy nie, a ci, ktrzy murw nie posiadaj, swobody tej nie maj.
8. Jeli wic tak jest, to nie tylko powinno si wznosi mury, ale i to mie na
uwadze, by stanowiy one odpowiedni ozdob miasta i dostosowane byy do
potrzeb wojny, tak w ogle, jak i ze wzgldu na nowe wynalazki. Bo jak
napastnicy staraj si zdobywa coraz nowe rodki dla osignicia sukcesu, tak
i bronicy si powinni nie tylko stosowa istniejce rodki obrony, ale i wynajdywa
i wymyla nowe; przecie w ogle niechtnie si zaczepia ludzi, ktrzy s dobrze
uzbrojeni.
Skoro og obywateli powinien by podzielony na grupy zasiadajce wsplnie
do posikw, a mury musz by w odpowiednich miejscach zaopatrzone w stranice
i wiee, wic w sposb oczywisty nasuwa si tu danie, by pewne zespoy
wspbiesiadnikw w tych stranicach pomieci. W taki to sposb mona by
zatem te rzeczy urzdzi.
11. witynie, budynki rzdowe, place publiczne
1. Natomiast przybytki powicone czci bogw i najprzedniejsze budynki,
w ktrych wadze spoywaj posiki, najwygodniej jest pomieci na odpowiednim
miejscu razem, z wyjtkiem tych wity, ktrym prawo albo jakie polecenie
wyroczni pytyjskiej osobne wyznaczyo miejsce. Waciwe do tego bdzie takie
miejsce, ktre dostatecznie uwidocznia dostojne przeznaczenie budowli, a obronnoci przewysza ssiednie czci miasta.
2. Poniej tego miejsca dobrze jest urzdzi plac rynkowy tego rodzaju jak
w Tesalii, gdzie nosz one nazw rynku wolnego. Jest to taki plac, na ktrym nie
wystawia si adnych towarw i na ktrym bez zawezwania przez wadze nie
wolno si zjawia ani robotnikowi, ani chopu, ani te adnemu innemu czowiekowi
tego rodzaju. Miejsce to moe zyska na powabie, jeli si tam bd odbywa
wiczenia cielesne starszych, bo waciw jest rzecz, by i te urzdzenia byy
wedug wieku podzielone, aby na wiczeniach modszych zjawili si jacy
urzdnicy, a plac wicze starszych lea w pobliu budynku wadz urzdowych.
Poczucie bowiem, e obywatel znajduje si na oczach wadz, przyczynia si
wybitnie do wzbudzenia u niego prawdziwego szacunku i tego lku, jaki wolnemu
przystoi. Plac targowy natomiast powinien by oddzielony od tamtego i gdzie
indziej si znajdowa, a to w takim miejscu, by wszelkie przesyki towarowe, czy
z morza, czy z ldu z atwoci mogy by tam dostarczone.
3. Wobec tego, e do czynnikw przewodnich w miecie nale, prcz
urzdnikw, i kapani, waciw jest rzecz, by miejsca posikw kapanw
urzdzone byy w pobliu witych budowli. Natomiast lokal urzdowy wadz, do
ktrych naley sporzdzanie kontraktw handlowych, przyjmowanie skarg sdowych, pozwy oskaronych i inne tego rodzaju zajcia, podobnie jak i lokal wadz
178
179
180
181
30
31
182
183
184
W przekazanym tekcie jest tu luka, na ktr pierwszy zwrci uwag Camerarius w tumaczeniu
aciskim, wydanym w 1581 r. Ujte w nawiasy sowa stanowi uzupenienie, jakie wedug ks. II,
rozdz. 6, 22 (1271 b 4 n.) oraz Etyki eudemejskiej (1248 b 37) da C. Thurot, Eudes sur Aristote (1860).
36
Por. wyej, rozdz. 12.
185
186
O wyroczni tej nic zreszt nie wiadomo. W dwch rkopisach zachowa si na marginesie
jakoby jej fragment: nie kraj modej (w modym gruncie) bruzdy", co moe
jednak zostao urobione od tego miejsca. Gottling, wychodzc z przekazanego na marginesie urywka,
odtworzy przypuszczaln odpowied wyroczni w postaci heksametru: , ,
(Nie kraj, Trojzeczyku, w modym gruncie bruzd gbokich).
38
W pimie O rodzeniu, ks. IV, rozdz. 2 (767 a) powiada Arystoteles, e wiatry pnocne sprzyjaj
narodzinom chopcw.
187
188
niektre ludy pewnych przyrzdw, ktre chroni ciao maych dzieci przed
skrzywieniem. Dobrze jest te przyzwyczaja dzieci zaraz od malestwa do zimna,
bo to bardzo korzystne i dla zdrowia, i dla sprawnoci wojennej. Dlatego u wielu
ludw barbarzyskich jest zwyczaj zanurza nowo narodzone dzieci w zimnej
rzece, u innych, jak u Celtw, odziewa je w lekkie okrycie.
3. Do wszystkiego bowiem, do czego mona dzieci przyzwyczai, lepiej jest
przyzwyczaja je zaraz od pocztku, ale przyzwyczaja stopniowo, zreszt dzieci
ze wzgldu na swe naturalne ciepo z atwoci przywykaj do znoszenia zimna.
W taki wic i podobny temu sposb poyteczne jest pielgnowa dzieci
w pierwszym okresie ich ycia.
4. W nastpujcym z kolei wieku do lat piciu, w ktrym jeszcze niedobrze
jest zapdza dzieci do jakiejkolwiek nauki i cikich robt, by na tym wzrost
nie cierpia, musz jednak dzieci mie tyle ruchu, eby nie popady w ociao; ruch ten trzeba im zapewni przez rne zajcia, a zwaszcza zabawy. Ale
i zabawy nie powinny by niewaciwe dla wolnego czowieka ani uciliwe czy
swawolne.
5. Take na opowieci i bajki, ktre s odpowiednie dla uszu dzieci w tym
wieku, winni mie zwrcon baczn uwag urzdnicy zwani kierownikami
chopcw (), bo wszystko to ma stanowi przygotowanie do pniejszych zaj. Dlatego zabawy musz by przewanie naladowaniem pniejszych
zaj.
6. Wrzaskw dziecicych i paczw niesusznie zakazuj ci, co prawem
chcieliby ich wzbroni40, bo sprzyjaj one wzrostowi i stanowi pewnego rodzaju
gimnastyk dla ciaa. Gboki oddech dodaje bowiem siy przy cikiej pracy, a to
samo jest i z dziemi, gdy swj gos nasilaj. Pajdonomowie, ktrzy te dzieci maj
w opiece, musz i na to uwaa, by jak najmniej przestaway one z niewolnikami,
bo w tym wieku i jeszcze do siedmiu lat musz si dzieci wychowywa w domu
[rodzicielskim].
7. Suszn te jest rzecz, aby ju w tym wieku odsuwa od uszu i oczu dzieci
wszystko, co jest niegodne wolnego czowieka. W ogle, jeli cokolwiek, to
nieprzyzwoite mowy powinien prawodawca przede wszystkim usun z miasta (bo
od lekkomylnego mwienia o jakichkolwiek rzeczach nieprzyzwoitych niedaleko
i do haniebnych czynw). Szczeglnie wic baczy naley na modziecw, by nie
mwili ani nie suchali nic takiego. Jeli si za okae, e kto mwi lub czyni
jakie rzeczy zakazane, to takiemu, ktry, cho wolny, nie ma jednak jeszcze
prawa udziau we wsplnych biesiadach, naley wymierzy kar chosty41,
a starszemu, ktry taki wiek przekroczy, kar odjcia praw honorowych jakby
niewolnikowi [ze wzgldu na zachowanie niegodne wolnego czowieka].
40
189
Chodzi o kult takich bogw jak Dionizos, Afrodyta, Priapos, Pan itp. Bstwa te miay w
Attyce swe witynie ze swawolnymi wyobraeniami i scenami.
43
W Polityce, tak jak ona si zachowaa, ani tez w adnym zachowanym dziele Arystotelesa,
nie ma ju wicej mowy o tym przedmiocie.
44
Teodoros, znany w staroytnoci rwnie jako poeta dramatyczny, by jednym z
najsawniejszych aktorw za czasw Arystotelesa.
190
Ksiga sma
1. Wychowanie winno by rzecz pastwa
i takie samo dla wszystkich.
Rnice pogldw na cele wychowania
1. Nie ulega zatem adnej wtpliwoci, e prawodawca powinien si zaj
w pierwszym rzdzie wychowaniem modziey1. Jeli si tak w pastwach nie
dzieje, to cierpi na tym ustroje, gdy obywatele musz by odpowiednio do
kadego ustroju wychowani. Kada forma ustroju ma przecie swoisty charakter,
ktry zazwyczaj zapewnia jej trwao, tudzie stanowi zasadniczo o jej rodzaju,
a wic np. cechy demokratyczne [tworz i utrzymuj] demokracj, oligarchiczne
oligarchi. Zawsze te najlepszy charakter jest warunkiem lepszego ustroju.
2. Wszelkie sprawnoci i kunszty wymagaj pewnego uprzedniego przygotowania
i wyrobienia do speniania zwizanych z nimi czynnoci; potrzeba tego rwnie i do
uprawiania cnoty. Poniewa za cae pastwo ma tylko jeden cel, wic oczywicie
i wychowanie musi by jedno i to samo dla wszystkich, i pastwo jako cao musi
wzi trosk o nie na siebie, a nie osoby prywatne, jak to bywa dzisiaj, kiedy kady
z osobna troszczy si o swe dzieci i wedug swego upodobania [prywatnie] im nauk
udziela. Wsplne zadania wymagaj przecie i wsplnego przygotowania. Zarazem
nie trzeba sdzi, e kto z obywateli do siebie samego naley, przeciwnie, wszyscy
nale do pastwa, bo kady z nich jest czci pastwa. Tote troska o kad cz
z osobna musi z natury rzeczy mie na oku trosk o cao.
3. W tym wzgldzie zasuguj na pochwa Lacedemoczycy, bo u nich bardzo
wiele stara powica si wychowaniu dzieci, a czyni to pastwo. Jasn tedy jest
rzecz, e wychowanie musi by uregulowane w drodze prawa i e przeprowadza
powinno je pastwo. Trzeba jednak jasno zda sobie spraw z tego, co to jest
wychowanie i jak je naley przeprowadza, bo obecnie panuje pod tym wzgldem
rozbieno pogldw. Nie wszyscy bowiem zgodni s co do tego, czego modzie
uczy naley, czy przygotowywa j do cnoty, czy do najlepszego ycia, tak jak
nie jest to jasne, czy wychowanie oddziaywa ma raczej na wyrobienie rozumu,
czy te charakter.
4. Stosowane obecnie sposoby wychowawcze utrudniaj badanie i nie wiadomo
wcale, czy ma si uczy modzie tego, co w yciu uyteczne, czy te tego, co do
cnoty prowadzi, czy wreszcie pewnych nadzwyczajnych rzeczy, bo wszystkie te
pogldy maj swoich obrocw. Nie ma jednak zgody i co do drg wiodcych do
cnoty, bo nie kady uznaje z gry te same cechy jako istotne dla cnoty, tote
panuj oczywicie rnice i co do drg ku niej wiodcych.
1
191
192
Pierwszego wiersza nie znajdujemy u Homera, drugi, nieco zmieniony, przejty jest z Odysei
XVII 385, trzeci z Odysei IX 7.
193
Por. ks. II, rozdz. 6, 22, ks. VII, rozdz. 13, 10 i 20.
Achajowie i Heniochowie naleeli do plemion kaukaskich, mieszkajcych nad pnocno-wschodnimi brzegami Morza Czarnego, w ssiedztwie kolonii greckich Pityus i Dioskurias.
5
194
jak mwi Eurypides7. Dlatego i muzyk na rwni z nimi si stawia, i w rwnej mierze
si tego wszystkiego uywa, bo i snu, i napoju, i muzyki, a dodaj do tego take i taniec.
4. A moe naley raczej przyj, e muzyka wpywa na cnot, poniewa jak
gimnastyka wyrabia do pewnego stopnia ciao, tak i muzyka moe oddziaywa na
charakter przez to, e przyzwyczaja radowa si w sposb waciwy? Albo
wreszcie przyczynia si nieco do godnego zapenienia spoczynku i do cnoty? Bo
i to trzeba pomieci jako trzeci punkt wywodw. Ot nie ulega wtpliwoci, e
dzieci nie naley wychowywa dla ich rozrywki, bo nauka nie jest dla nich zabaw,
lecz jest poczona z przykroci. Nieodpowiedni jednak jest rzecz zostawia
chopcom i w ogle modocianym swobod zaywania spoczynku, bo nikomu
u pocztku drogi nie przysuguje to, co bywa u jej kresu.
5. Ale moe kto sdzi, e to, czym si chopcy powanie zajmuj, ma suy
im jako rozrywka, gdy dojd do wieku mskiego i dojrzej. Gdyby jednak tak byo,
to po co mieliby si sami uczy, zamiast jak krlowie Persw i Medw zleci to
innym i przez nich zapewni sobie moliwo rozkoszowania si i okazywania
znawstwa; bo przecie wykonywanie pewnej umiejtnoci musi si lepiej udawa
6
7
Por. rozdz. 2, 3 - 6.
Bachantki 381.
195
tym, ktrzy j uprawiaj jako swj kunszt i gwne zajcie, anieli tym, co tylko
tyle czasu na ni powicaj, ile trzeba, by si z ni zapozna. Gdyby sami mieli
w takiej dziedzinie przeprowadzi gruntowne studia, to powinni by sobie przyswoi
i umiejtno przyrzdzania potraw, co przecie byoby niedorzeczne.
6. Te same wtpliwoci nasuwaj si, [gdy chodzi o pytanie] czy muzyka moe
uszlachetnia charakter. Bo po c chopcy mieliby si jej uczy, zamiast
rozkoszowa si ni we waciwy sposb i wyrabia sobie sd krytyczny suchajc
innych, jak Lakoczycy, ktrzy nie ucz si muzyki, a mimo to potrafi jak
zapewniaj wydawa trafny sd o dobrych czy zych pieniach. To samo trzeba
powiedzie, jeli przyjmiemy, e muzyka ma suy do rozweselania ycia
i urozmaicenia spoczynku wolnego czowieka. Po co uczy si jej samemu,
zamiast rozkoszowa si sztuk innych?
7. Mona tu przypomnie wyobraenie, jakie mamy o bogach; przecie wedug
poetw Zeus sam nie piewa ani nie gra na cytrze. Przeciwnie, tych, ktrzy
zawodowo uprawiaj muzyk, nazywamy rzemielnikami, a uprawianie tej sztuki
uwaamy za rzecz niegodn ma, chyba po pijanemu lub dla artu. Ale nad tym
trzeba bdzie moe pniej si zastanowi.
5. Czy muzyka powinna stanowi
przedmiot nauczania i jakim celom ma suy?
(wychowaniu? rozrywce? Czy szlachetnemu uywaniu?)
1. Pierwsze pytanie brzmi: czy muzyka powinna stanowi przedmiot nauczania,
czy nie, i ktremu z trzech moliwych celw moe suy: wychowaniu, rozrywce
czy szlachetnemu spdzaniu wolnego czasu? Jest rzecz suszn odnie j do
wszystkich trzech, poniewa ze wszystkimi zdaje si czy. Rozrywka suy
bowiem do wytchnienia, a wytchnienie powinno by przyjemne (gdy jest niejako
lekarzem przykroci przez trudy wywoanej). Szlachetne spdzanie wolnego czasu
musi by poczone jak to powszechnie uznaj nie tylko z piknem, ale
i z rozkosz (oba te czynniki skadaj si bowiem na poczucie szczcia). Ot
wszyscy zgadzamy si na to, e muzyka naley do rzeczy najrozkoszniej szych, i to
zarwno sama dla siebie, jak i w poczeniu ze piewem.
2. Mwi przecie i Muzajos8:
piew jest najmilsz miertelnym rozkosz.
Legendarny piewak grecki, rzekomo ucze lub przyjaciel mitycznego Orfeusza, podawany
za autora pewnych hymnw religijnych.
196
czsto wypoczywaj i oddaj si zabawom nie dla jakiego wyszego celu, ale
wanie dla samej przyjemnoci, to moe by rzecz poyteczn szuka wytchnienia
w przyjemnoci z muzyki pyncej.
3. Zdarza si jednak, e ludzie bior sobie za cel ycia zabawy. Przedstawia to
moe pewn przyjemno: osign cel wytknity, ale przecie nie byle jaki;
szukajc za doskonaego, bierzemy za ten pospolity, poniewa ma pewne
podobiestwo do celu naszych czynw. Bo jak dymy do celu nie dla jakich
przyszych wzgldw, tak i tych przyjemnoci zaywamy nie ze wzgldu na to, co
ma by, ale ze wzgldu na to, co mino, tj. na przebyte trudy i utrapienia. W tym
wic naley szuka susznej przyczyny, dla ktrej ludzie szukaj szczcia
w takich przyjemnociach.
4. Uprawia si jednak muzyk nie dla tej tylko przyczyny, ale dlatego, e
wydaje si uyteczn dla wytchnienia. Naley jednak zapyta, czy nie jest to
rzecz uboczn (muzyka z natury swej jest zbyt cenna, by si do tej korzyci
ogranicza) i czy nie naley nie ogranicza si do tej pospolitej przyjemnoci,
ktr wszyscy odczuwaj (w muzyce tkwi bowiem przyjemno przyrodzona
i dlatego kady wiek i kady charakter tak chtnie j uprawia), a natomiast baczy,
czy muzyka nie oddziaywa rwnie na charakter i na dusz. Byoby to niewtpliwe,
jelibymy pod jej wpywem ksztacili si pod wzgldem moralnym.
5. e tak jest istotnie, wskazuj prcz wielu innych dowodw szczeglnie
pieni Olimposa9, ktre wedug zgodnej opinii zachwytem przepeniaj dusz,
zachwyt za jest przejawem uczu moralnych duszy. Przecie samo ledzenie
ruchw na scenie, nawet bez rytmu i piewu, wywouje u wszystkich odpowiedni
nastrj. Skoro za jest waciwoci muzyki, e sprawia przyjemno, a cech
cnoty, by si waciwie radowa, kocha i nienawidzi, to oczywicie niczego nie
naley tak pilnie si uczy i w niczym tak pilnie zaprawia, jak w tym, by sdzi
susznie i cieszy si piknymi obyczajami i szlachetnymi czynami.
6. Jest wielkie podobiestwo co do prawdziwej natury midzy rytmami
i melodiami a gniewem i agodnoci, mstwem i rozwag, i ich wszystkimi
przeciwiestwami oraz innymi uczuciami etycznymi. Dowodz tego fakty: suchamy
takich melodii i nastrj duszy naszej ulega zmianie. Od przyzwyczajenia si do
tego, by smuci si czy cieszy na widok podobiestw, blisko jest jednak do
takiego zachowania si wobec rzeczywistoci. Jeli kto np. cieszy si na widok
obrazu pewnej osoby tylko z powodu piknoci postaci, a nie z jakiego innego,
to oczywicie i widok samej tej osoby, ktrej obraz oglda, musi by mu miy.
7. Docza si do tego fakt, e w innych przedmiotach zmysowego odczuwania,
tak np. w tym, co mona odczu dotykiem lub smakiem, nie ma adnego
podobiestwa do zjawisk etycznych, natomiast jest go nieco w tym, co si
wzrokiem spostrzega. S to bowiem postaci, a te tylko w nieznacznej mierze, i to
nie u wszystkich, s przedmiotem takiego etycznego odczucia; nie s to przecie
9
Rwnie legendarny piewak, ktremu podobnie jak Muzajosowi przypisywano pewne utwory
poetyckie.
197
Pauzon z Efezu i Polignot z Tasos, goni malarze z okresu przed Arystotelesem. W Poetyce
(1448 a) Arystoteles charakteryzuje ich twrczo mwic, e Polignot tworzy ideay, a Pauzon
karykatury malowanych postaci.
11
Archytas z Tarentu (z pierwszej poowy IV w. p.n.e.), zwolennik filozofii pitagorejskiej,
astronom, geometra i matematyk, syn te ze swych wynalazkw w dziedzinie mechaniki.
198
ni, nie niszczyy rzeczy w domu, bo dziecko nie potrafi spokojnie usiedzie. Ot
jak ta grzechotka jest odpowiednia dla malekich dzieci, tak dla podronitych
grzechotk jest nauka muzyki.
Okazuje si wic z tego, e naley dzieci uczy muzyki, i to w sposb
poczony z wiczeniami praktycznymi.
2. Co dla pewnego wieku odpowiednie lub nieodpowiednie, nietrudno
okreli; rwnie atwo jest te odeprze twierdzenie, jakoby praktyczne
uprawianie muzyki miao rzemielniczy charakter. Bo po pierwsze, dla wyrobienia sobie sdu trzeba si szkoli praktycznie i dlatego powinno si
to robi w modocianym jeszcze wieku; w dojrzalszych za latach naley
zaniecha uprawiania osobicie muzyki, a poprzesta na zdobytej przez
nauk za modu zdolnoci trafnego sdzenia pikna, jako te rozkoszowania
si nim.
3. Co si z kolei tyczy zarzutu, jaki niektrzy czyni muzyce, e zamienia
uprawiajcych j w rzemielnikw, to nietrudno go odeprze. Trzeba tylko ustali,
jak dalece musz si w niej szkoli praktycznie ci, ktrzy w swym wychowaniu
maj na celu cnot polityczn, jakich melodii i jakich rytmw maj si uczy,
i w kocu, na jakich instrumentach powinna by prowadzona nauka; bo i to
oczywicie stanowi rnic. Stwierdzenie tego rozstrzyga o odparciu zarzutu, bo
nie mona zaprzeczy, e pewne rodzaje muzyki istotnie wywieraj wspomniany
wpyw ujemny.
4. Nie ulega zatem wtpliwoci, e nauka muzyki ani nie powinna stanowi
przeszkody w pniejszej dziaalnoci zawodowej, ani powodowa niedorozwoju
fizycznego i niezdolnoci do suby wojskowej, czy dziaalnoci politycznej,
a wic najpierw do wicze [efebw], a potem i do przyswojenia sobie potrzebnych
umiejtnoci. Daje si to osign przy nauce [muzyki], jeli uczniowie nie bd
si zamcza wiczeniami zmierzajcymi do zawodw sprawnoci, ani te
budzcymi podziw sztuczkami i osobliwociami wykonania, co dzi wkrado si
do zawodw, a z nich do nauki. Przeciwnie, winni uprawia wiczenia do tego
stopnia sprawnoci, by mogli si rozkoszowa piknymi melodiami i rytmami,
a nie tym pospolitym tylko powabem muzyki, dostpnym nawet dla niektrych
zwierzt oraz ogu niewolnikw i dzieci.
5. Okazuje si z tego rwnie, jakich instrumentw przy tym uywa naley.
Nie trzeba przy nauce dopuszcza fletw, ani te adnego innego instrumentu
przeznaczonego dla mistrza fachowego, jak kitara lub inne podobne, lecz stosowa
tylko takie, ktre by uczniw nimi si posugujcych dobrze zaprawiay czy do
wyksztacenia muzycznego, czy te innego. Flet nie dziaa na uczucia kojco, lecz
raczej orgiastycznie, tote naley go stosowa w takich okolicznociach, w ktrych
chodzi raczej o wyzwolenie uczu anieli pouczenie. Dodajmy do tego okoliczno
nie sprzyjajc wychowawczemu dziaaniu fletu, e gra na flecie uniemoliwia
rwnoczesne stosowanie sowa. Dlatego to przodkowie nasi susznie usunli ten
instrument z koa modziey i ludzi wolnych, chocia pierwotnie by u nich
w uyciu.
199
200
201
i innych tym podobnych, to i dla ludzi tego drugiego rodzaju naley urzdza
muzyczne zawody i koncerty ku ich wytchnieniu. Jak dusze ich s wytrcone
z przyrodzonej postawy, tak i w tonacjach oraz melodiach wystpuj odchylenia
o charakterze ostrym i przejaskrawionym. A e kademu sprawia przyjemno to,
co mu jest bliskie z natury, wiec artystom wystpujcym w zawodach trzeba
zostawi swobod wykonywania takiego rodzaju muzyki, ktry takim suchaczom
odpowiada.
8. Do celw wychowania naley jednak, jak powiedziano, posugiwa si
dziaajcymi na uczucia moralne melodiami i tego rodzaju tonacjami. Taka jest,
jak ju poprzednio zauwayem, tonacja dorycka. Trzeba jednak dopuci i inn,
jeli j nam zalecaj tacy, co uprawiaj studia filozoficzne, a i w muzyce s
wyksztaceni. Sokrates w Pastwie niesusznie obok tonacji doryckiej uznaje
jedynie jeszcze frygijsk, zwaszcza e flet usuwa z instrumentw16. A przecie
midzy tonacjami frygijsk tonacja to samo wywouje wraenie, co flet midzy
instrumentami: zarwno ona, jak i flet oddziauj w sposb oszaamiajcy
i podniecajcy uczucia.
9. Dowodzi tego rwnie poezja. Kady bowiem utwr bakchiczny, jak i kady
inny pokrewnego rodzaju, wymaga do wtru z wszystkich instrumentw przede
wszystkim fletw, a spomidzy tonacji dobiera sobie melodi frygijsk, jako
odpowiedni dla siebie; jako dytyramb, wedle zgodnej opinii, zdaje si posiada
charakter frygijski. Znawcy muzyki podaj wiele dowodw na to, midzy innymi
i ten, e Filoksenos 17, ktry prbowa skomponowa dytyramb Mity wedug tonacji
doryckiej, nie zdoa przeprowadzi zamierzenia, ale z samej natury rzeczy wpad
znw w tonacj frygijsk, jako jedynie tu odpowiedni.
10. Co do tonacji doryckiej, to wszyscy zgadzaj si na to, e jest ona
najspokojniejsza i ma najbardziej mski charakter. Skoro nadto chwalimy rodek
midzy skrajnociami i uwaamy, e rodkow trzeba postpowa drog, a tonacja
dorycka ma ten wanie poredni charakter midzy innymi tonacjami, to jasn jest
rzecz, e doryckie melodie lepiej si nadaj do nauczania modziey. Wchodz
przy tym w gr dwa punkty widzenia: to, co moliwe, i to, co odpowiednie, bo
kady powinien to wanie uprawia, co jest dla niego moliwe i co jest
odpowiednie. Ale i w tym wzgldzie wchodzi nadto w rachub rozrnienie wedle
wieku, bo np. ludziom starszym nie przychodzi atwo piewanie wymagajcych
wysiku melodii, lecz natura sama podsuwa ludziom w takim wieku spokojniejsze
pieni.
11. Dlatego niektrzy ze znawcw muzyki susznie czyni Sokratesowi i ten
zarzut, e odrzuca spokojne tonacje przy nauce, poniewa uwaa je za oszaamiajce, nie tak jak oszaamia wino (bo pijastwo dziaa raczej pobudzajco), ale
16
Pastwo 399 A.
Filoksenos z wyspy Cytery, czynny na dworze tyrana Dionizjosa, gony by jako twrca
utworw dytyrambicznych. Tytu wspomnianego tu dytyrambu niepewny, Schneider proponowa
poprawk Mizowie.
17
202
Na tym urywa si dzieo Arystotelesa. Czy autor go nie skoczy, czy te cz dalsza si
nie dochowaa, nie wiadomo.