Professional Documents
Culture Documents
Na psa urok
Kroniki elaznego Druida 1
Hounded
PRZEKAD
Maria Smulewska
Tumaczka serdecznie dzikuje The London Irish Centre za wyjtkow cierpliwo przy wyjanianiu
zawioci irlandzkiej wymowy.
Imiona i nazwiska
Aenghus Og = Engys Og
Airmid = Ermyt
Bres = Bresz
Brighid = Brijit w staroirlandzkim.
Wspczenie raczej Brit, zapisywane Brid bez grupy gh, ktr Anglicy uparcie czytali
jako d. To irlandzkie imi ma take swoj zanglicyzowan wersj - Bridget.
Cairbre = Karbre
Conaire = Konara
Cuchulainn = Kuholan
Dian Cecht = Dijen Kieht
Fianna = Fiana
Finn Mac Cumhaill = Fin Mak Kuyl
Flidais = Flidisz
Granuaile = Gronjaejl
Fragarach = Fragarah
Lugh Lamhfhada = Lu Lowoda
Manannan Mac Lir = Mananon Mak Lir
Miach = Mijah
Mogh Nuadhat = Mo Nuat
Moralltach = Moreltoh
O Suileabhain = O Sulaon
(zangielszczona wersja tego nazwiska to O'Sullivan)
Siodhachan = Sziahon
Tuatha De Danann = Tuha Dej Donen
Miejsca
Mag Meli = Mag Mel
Magh Lena = Maj Lena
Gabhra = Gora
Tir na ng = Tir na nog
Czasowniki
Coinnigh = kynik (trzyma)
Digh = doj (pali)
Dun = dun (zamyka)
Oscail = oskyl (otwiera)
Drzewa
Fearn = faern
Idho = ijo
Ngetal = nietyl
Tinne = tiena
Ura = Ura
Rozdzia 1
ycie przez dwadziecia jeden wiekw ma wiele zalet, a jedn z waniejszych jest to, e
ma si okazj by wiadkiem niezwykle rzadkiego cudu, jakim s narodziny geniusza. Proces
ten niezmiennie zachodzi w nastpujcy sposb: kto odrzuca ciar tradycji, ignoruje wrogie
spojrzenia wadzy i robi co, co jego ziomkowie uwaaj za kompletnie szurnite. Mnie
osobicie najbardziej zafascynowa Galileusz. A drugie miejsce dabym Van Goghowi, ale on
akurat to naprawd by szurnity.
Bogini dziki, nie wygldam wcale na kogo, kto zna osobicie Galileusza - ani na
kogo, kto na wasne oczy widzia sztuki Szekspira, gdy wystawiano je jako debiuty; ani te
na kogo, kto jedzi sobie po Azji ze zbirami z hord Czyngis-chana. Gdy ludzie pytaj mnie
o wiek, mamrocz dwadziecia jeden", a gdy moi rozmwcy uznaj, e mam na myli lata, a
nie dekady czy wieki, to nie moja wina, prawda? Nadal zdarza mi si, e w tym czy owym
barze prosz mnie o dowd tosamoci, co - jak powie wam kady starszy czowiek - w
pewnym wieku naprawd niezwykle schlebia waszej prnoci.
Aparycja modego irlandzkiego chopaka nie pomaga mi natomiast, gdy staram si, by to,
co mwi, brzmiao fachowo w moim miejscu pracy (prowadz ksigarni okultystyczn z
niewielkim kcikiem aptecznym), ale ma jedn niezastpion zalet. Gdy id do spoywczego
na przykad, ludzie widz moje rude loki, jasn cer i kozi brdk, i od razu s przekonani,
e lubi gra w nog i pi duo guinnessa. Jeli akurat jestem w podkoszulku bez rkaww,
widz moje tatuae na prawej rce, wic stwierdzaj, e gram te w jakiej grupie rockowej i
pal mas trawki. Nigdy jednak przez myl im nawet nie przemknie, e mgbym by
wiekowym druidem. Dlatego wanie tak lubi swj wygld. Gdybym zapuci bia brod,
sprawi sobie spiczast czapk, emanowa roztropnoci i godnoci oraz promieniowa
bogostanem, ludzie mogliby odnie mylne - cho skdind suszne - wraenie.
Czasami si zapominam i zdarza mi si zrobi co, co nie do koca pasuje do mojego
wygldu, na przykad zaczynam sobie piewa jakie pasterskie pieni po aramejsku, czekajc
w kolejce w Starbucksie. Ale mieszkanie w amerykaskim miecie ma ten plus, e ludzie
tutaj albo ignoruj ekscentrykw, albo wyprowadzaj si na przedmiecia, eby od nich uciec.
Dawniej takie rzeczy byy po prostu nie do pomylenia. Osoby, ktre miay pecha by
inne ni reszta, palono na stosie lub kamienowano. Cho i dzi oczywicie bycie innym ma
swoje wady dlatego wanie staram si wtapia w tum - ale w dzisiejszych czasach grozi mi
najwyej troch dyskryminacji czy zoliwoci, a to naprawd znaczcy postp w porwnaniu
do umierania na mier ku uciesze gawiedzi.
W ogle ycie w wiecie wspczesnym charakteryzuje si kilkoma takimi wanie
doskonaymi udogodnieniami. Wikszo znanych mi starych dusz uwaa, e caa
atrakcyjno wspczesnoci kryje si wanie w rnych sprytnych wynalazkach, takich jak
kanalizacja czy okulary przeciwsoneczne. Ale dla mnie najwiksz zalet Ameryki jest to, e
ten kraj jest praktycznie zupenie bezbony. Kiedy byem mody i mczyem si z
Rzymianami, w Europie nie dao si ruszy na krok, by nie wdepn w kamie powicony
temu czy innemu bogu. Ale tu, w Arizonie, jedyne, na co musz uwaa, to eby nie wpa
czasem na Kojota, cho tak naprawd do faceta lubi. (W niczym nie przypomina Thora, to
na pewno, a ju sam ten fakt oznacza, e jako si dogadujemy.
Thora okoliczne dzieciaki z college'u nazwayby pewnie cholernym bezczelem, gdyby
kiedykolwiek miay to wtpliwe szczcie go pozna).
Jeszcze lepsze od niskiego poziomu zabogowienia w Arizonie jest to, e niemal zupenie
nie ma tu faerii. I nie mam tu na myli tych sodkich wrek ze skrzydekami, ktre Disney
nazywa fairies". Mam na myli Fae, Sidhe, potomstwo Tuatha De Danann, urodzone w Tir
na ng, krainie wiecznej modoci. Charakterystyczn cech faerii jest to, e nigdy nie wiesz,
czy zamierzaj ci uciska czy udusi. Za mn w kadym razie faerie nie przepadaj, wic
staram si nie zatrzymywa na duej w miejscach, do ktrych miayby atwy dostp. W
Starym wiecie maj wiele najrozmaitszych przej na ziemi, ale w Nowym wiecie
potrzebuj dbu, jesionu i gogu, by podrowa, a tak si skada, e tu, w Arizonie, te
drzewa wcale nie rosn tak czsto. Znalazem kilka takich miejsc, na przykad White
Mountains przy granicy z Nowym Meksykiem oraz przybrzene tereny w okolicy Tucson, ale
oba te obszary znajduj si setki mil od mojego starannie wybetonowanego ssiedztwa tu
przy uniwersytecie w Tempe. Uznaem wic, e szanse na to, by faerie wkroczyy w wiat w
jednym z tych miejsc, a nastpnie prboway przeby ca zupenie pozbawion drzew
pustyni w poszukiwaniu jednego samotnego druida, s wyjtkowo mae, tote gdy znalazem
to miejsce u schyku lat dziewidziesitych, postanowiem tu osi i mieszka pty, pki
ssiedzi nie zaczn czego podejrzewa.
Przez z gr dziesi lat gratulowaem sobie w duchu tej wietnej decyzji. Zaatwiem
sobie now tosamo, wynajem sklep, wywiesiem szyld z napisem: Trzecie Oko. Ksiki i
Zioa (aluzja do wierze wedyjskich i buddyjskich, bo pomylaem sobie, e jakakolwiek
nazwa irlandzka mogaby niepotrzebnie zwrci uwag niepodanych osb) i kupiem may
starcia z wampirami. Jednym sowem - to ona ratowaa mnie ju nie raz, nie dwa przed tego
rodzaju oprychami.
Cho oprych" to moe za mocne sowo. Kojarzy si z nadmiarem tkanki miniowej i
gb nieskaon inteligencj. Ci natomiast nie wygldali na takich, ktrzy by kiedykolwiek w
yciu zaszli do siowni, a tym bardziej - syszeli o sterydach. Byli tak szczupli, e bez trudu
mogli uchodzi za biegaczy przeajowych i takie wanie wybrali sobie przebranie. Kady
przechodzie ujrzaby jedynie, e kilku chopakw z goymi klatami, w krtkich, czerwonych
spodenkach i drogich butach usiuje obi mnie miotami. Lecz bya to oczywicie jedynie
przykrywka dla prawdziwej broni, ktrej ostre czci czaiy si we wochatych kocwkach
miote, mogaby wic mnie spotka przykra niespodzianka, gdybym nie przejrza ich
kamuflau i jedna z tych niewinnie wygldajcych miote uderzya mnie w przyrodzenie. Ale
jako e oczywicie widziaem dokadnie ich prawdziw bro, nie uszo mej uwagi, e dwch
z nich ma wcznie, a jeden zakrada si do mnie od prawej. Pod przebraniem za ludzi
wygldali jak typowe fae - czyli adnych skrzyde, skpo odziani i oglnie co w stylu
Legolasa Orlanda Blooma czy jakich takich typkw z reklam szamponw. Ci dwaj z
wczniami zamachnli si na mnie rwnoczenie z dwch rnych stron, ale pchnem je
nadgarstkami tak, e przelecieli obok mnie. Potem rzuciem si na tego po prawej i
zacisnem mu rami na szyi.
Trudno raczej oddycha przez zmiadon tchawic. Dwch z gowy; ale pozostali byli
zwinni i szybcy, a w ich ciemnych oczach nie tlia si nawet najmniejsza iskierka litoci.
Przez to, e skoczyem na prawo, odkryem plecy, wic teraz zwinem si i uniosem
lewe rami, eby zablokowa atak, ktry po prostu musia nastpi. I rzeczywicie - miecz
wbiby mi si w czaszk, gdybym nie zablokowa go rk. Zamiast tego dgn mnie a do
samej koci, co niemiosiernie zabolao, ale to i tak nic w porwnaniu z tym, co by byo,
gdyby spad tak, jak zamierza jego waciciel. Stknem z blu i zrobiem krok naprzd,
eby otwart doni uderzy go w splot soneczny. Run na cian mojego sklepu - cian
ebrowan elaznymi prtami. Trzech z gowy, wic umiechnem si do dwch
pozostaych, ktrzy jako stracili nieco ducha. Ich towarzysze nie tylko zostali pokonani w
fizycznej walce, ale i magicznie zatruci poprzez sam kontakt ze mn.
Amulet z zimnego elaza miaem poczony z aur i z pewnoci ju musieli to poj: oto
trafili na jakiego elaznego Druida, czyli ucielenienie ich najgorszych koszmarw. Moja
pierwsza ofiara zmieniaa si ju w popi, a pozostaym dwm naprawd niewiele brakowao
do tego, by uwiadomi sobie t bolesn prawd, i marnoci jestemy jedynie i pyem na
wietrze.
Na nogach miaem sanday, wic zrzuciem je szybko i wycofaem si w stron ulicy, tak
eby faerie miay za sob cian pen elaza. Bya to nie tylko decyzja strategiczna, ale
przede wszystkim zyskiwaem dziki temu lepszy dostp do cieniutkiego skrawka trawnika
midzy ulic a chodnikiem, a tam mogem wreszcie zaczerpn mocy z ziemi, eby zamkn
ran i stumi bl. ataniem tkanki miniowej mog si zaj pniej; najwaniejsze, eby
natychmiast zatamowa krwotok, bo naprawd za wiele jest strasznych rzeczy, ktre
nieprzyjazny mi adept takiej czy innej magii mgby zrobi z moj krwi.
Gdy ju zatopiem stopy w trawie i zaczem pobiera moc potrzebn do leczenia,
natychmiast wysaem wezwanie - poprzez co w stylu komunikatora ziemskiego - do jednego
takiego ywioaka elaza, dajc mu zna, e stoj wanie przede mn dwaj przedstawiciele
fae, gdyby mia ochot co przeksi. Z pewnoci szybko zareaguje, poniewa ziemia jest
zwizana ze mn tak cile jak ja z ziemi, lecz mimo wszystko chwil mu to zajmie. eby
zyska na czasie, postanowiem zada moim przeciwnikom jakie pytanie.
- Tak z czystej ciekawoci, zamierzalicie mnie, chopaki, zabi czy pojma?
Ten po lewej unis krtki miecz, a nastpnie uzna za stosowne warkn w odpowiedzi:
- Gadaj, gdzie miecz!
- Ktry miecz? Ten krtki? Nadal jest w twojej doni, grubasku.
- Dobrze wiesz, jaki miecz! Fragarach Prawdomwny!
- Pojcia nie mam, o czym ty mwisz. - Pokrciem gow. A kto was tu przysa,
chopaki? Jestecie pewni, e zaatakowalicie tego gocia co trzeba?
- Zupenie pewni - sykn ten z wczni. - Masz druidzkie tatuae i przejrzae nasze
przebranie.
- Ale mnstwo magicznych stworze umie takie rzeczy. I nie trzeba by przecie
druidem, eby docenia pikno celtyckich plecionek. Sami pomylcie. Przychodzicie tu,
pytacie mnie o jaki miecz, ale wyglda przecie na to, e go nie mam, bo dawno bym go
chyba wycign w samoobronie, nie? Chodzi mi tylko o to, czy nie przyszo wam do gowy,
e by moe kto wysa was tutaj, eby si was pozby. Jestecie pewni, e osoba, ktra was
tu wysaa, miaa czyste intencje?
- Pozby si nas? - Ten z mieczem zamia si z mojej gupoty. - W walce piciu na
jednego?
- cile biorc, dwch na jednego. Moe przegapilicie ten szczeg, ale ju trzech z was
zabiem. Czy nie jest przypadkiem tak, e osoba, ktra was tu wysaa, doskonale wiedziaa,
e tak to si skoczy?
- Aenghus Og nigdy by nam czego takiego nie zrobi! - rykn ten z wczni,
potwierdzajc moje podejrzenia. A wic miaem ju imi. Tak si skadao, e byo to imi,
ktre przeladowao mnie ju od dwch tysicleci. - Przecie jestemy jego rodzonymi
synami!
- Aenghus Og wasnego ojca podstpem wyrzuci z domu. Co mu zreszt po was? Mao
ma synw czy co? Suchajcie, chopaki, znam go od dawna, a wy najwyraniej nie. Celtycki
bg mioci kocha przede wszystkim samego siebie. W yciu by nie zaryzykowa swego
cennego ycia, by uda si na tak skautowsk wycieczk, wic za kadym razem, gdy mu si
wydaje, e mnie odnalaz, wysya jak grupk swego potomstwa. Co mu szkodzi. Jeli uda
im si akurat wrci, wie, e to nie byem ja. Rozumiecie?
Na ich twarzach zaczo si malowa zrozumienie i odruchowo przyczaili si w
obronnych pozycjach, ale byo ju za pno, a w dodatku aden z nich nie patrzy we
waciwym kierunku. Prty w cianie mojego sklepu stopiy si cicho i zmieniy w szczki o
ostrych kach. Olbrzymia czarna paszcza rozdziawia si okropnie i pochona obu,
przeuwajc lekko, jakby to by serek wiejski, po czym wcigna ich bez trudu niczym
galaretk Jell-O, nim mieli czas krzykn z przeraenia. Ich bro stukna o ziemi, zupenie
ju teraz pozbawiona kamuflau, a elazna paszcza stopniaa znw i natychmiast uformowaa
si w rzd prtw, egnajc mnie jeszcze tylko krtkim, lecz penym zadowolenia
umieszkiem.
Nim elazny ywioak zupenie znikn, przesa mi jeszcze zwiz wiadomo w formie
krtkich wybuchw emocji i obrazw, z ktrych skada si jzyk ywioakw: //Druid
wzywa/Faerie czekaj/Pyszne/Dziki//.
Rozdzia 2
Rozejrzaem si wok, eby sprawdzi, kto widzia nasz walk, ale w pobliu nie byo
nikogo - od tego jest przecie przerwa na lunch. Mj sklep znajduje si na poudnie od
uniwersytetu, na Ash Avenue, a wszystkie kafejki i restauracje mieszcz si na pnoc od
uniwersytetu, na Ash Avenue i Mill Avenue.
Zebraem bro z chodnika i otworzyem sklep, umiechajc si smtnie sam do siebie
przy zdejmowaniu tabliczki z napisem PRZERWA NA LUNCH. Przekrciem j na drug
stron, eby znw byo wida napis OTWARTE. Skoro i tak musz tu posprzta, mog
rwnie dobrze troch w tym czasie zarobi. Udawszy si do kta z herbat, nalaem wody do
dzbanka i zerknem na rami. Nadal byo zaczerwienione i opuchnite po rozciciu, ale poza
tym wygldao niele i udao mi si w peni umierzy bl. Mimo to jednak uznaem, e nie
powinienem forsowa tych mini, kac im nosi wod; bd musia wrci po ni osobno.
Spod zlewu wycignem wybielacz i wyszedem na zewntrz, zostawiwszy dzbanek na
ladzie. Zalaem wybielaczem kad, nawet najmniejsz plam krwi na chodniku, po czym
wrciem po dzbanek, eby wszystko to spuka.
Gdy ju jako tako zmyem krew i otwieraem wanie drzwi, eby odnie dzbanek, do
sklepu wleciaa wielka wrona. Rozsiada si na figurce Ganei, rozoya skrzyda i
zamachaa nimi gronie.
Bya to Morrigan, bogini polegych i wojny. Zwrcia si do mnie, uywajc mego
irlandzkiego imienia i nazwiska:
- Siodhachanie O Suileabhainie - zakrakaa dramatycznie. Nadszed czas na rozmow.
- A nie mogaby przyj ludzkiej postaci? - poprosiem, odkadajc dzbanek na suszark
do naczy. Zauwayem przy tym odrobin krwi na amulecie, wic zdjem go, eby atwiej
byo j zmy. - Zawsze czuj si troch nieswojo, gdy do mnie przemawiasz w ten sposb.
Jak pewnie wiesz, ptasie dzioby nie s stworzone do artykuowania gosek szczelinowych.
- Nie przybyam tu, by omawia zagadnienia lingwistyczne wycedzia Morrigan. Przynosz ze wieci. Aenghus Og wie, e tu jeste.
- No c, to ju akurat wiem. Czy nie musiaa si wanie zaj przed chwil picioma
martwymi fae? - Odoyem naszyjnik na lad i signem po rcznik, eby go wytrze do
sucha.
- Wysaam ich do Manannana Mac Lira - odpowiedziaa. Manannan Mac Lir to celtycki
bg odprowadzajcy ywych do krainy umarych. - Ale bdzie gorzej. Aenghus Og przybywa
tu we wasnej osobie. By moe ju jest w drodze.
Zamarem.
- Jeste pewna? - spytaem. - Masz na to jakie konkretne dowody?
Wrona zamachaa skrzydami ze zoci i kapna dziobem.
- Czekaj na dowody, a bdzie za pno - zakrakaa.
Poczuem przemon ulg, a bolesne napicie midzy opatkami znikno w jednej
chwili.
- A, wic to tylko jaka taka niejasna wrba - powiedziaem.
- Nie, to do jasna wrba - sykna Morrigan. - Tu ciy nad tob fatum, ratuj si
ucieczk.
- Sama widzisz. Znowu zaczynasz. Co roku w okolicach Samhain mwisz mi takie
niemie rzeczy - przypomniaem. - Jak nie ma po mnie przyj Thor, to ktry z
Olimpijczykw. Pamitasz w zeszym roku? Rzekomo obraziem Apolla moimi
powizaniami z druyn Arizona State Sun Devils...
- Tym razem jest inaczej.
- I niewane, e nawet przecie nie jestem studentem, niewane, e tylko pracuj obok
uniwersytetu, mimo wszystko pdzi tu pono do mnie na swym zotym rydwanie, by
naszpikowa mnie swymi strzaami.
Wrona zacza si krci na figurce ze stropion min.
- W danej chwili ta interpretacja wydawaa si wysoce prawdopodobna.
- To, e grecki bg soca poczu si uraony domniemanym zwizkiem midzy jakim
starym druidem a maskotk druyny college'u znajdujcego si na drugim kocu wiata,
wydawao si wysoce prawdopodobne?!
- Przecie najwaniejsze dane si zgadzay, Siodhachan. Zostae zaatakowany strzaami.
- Jakie dzieciaki przebiy mi opony w rowerze rzutkami do gry, Morrigan. Wydaje mi
si, e jednak nieco wyolbrzymiaa wtedy zagroenie, nie uwaasz?
- Niemniej jednak nie moesz tu zosta ani chwili duej. Otrzymaam zowieszcze znaki.
- Dobrze wic. - Westchnem z rezygnacj. - Powiedz mi co wicej o tych znakach.
- Rozmawiaam ostatnio z Aenghusem...
- Rozmawiaa z nim? - Gdybym cokolwiek jad, z pewnoci bym si zakrztusi. Mylaem, e si nie znosicie.
- To prawda. Lecz to nie znaczy, e nie jestemy zdolni do cywilizowanej rozmowy od
Ale koncentrowaam
si
na tobie,
wic
najprawdopodobniej to ciebie reprezentuje olcha. Ta walka ci nie ominie, czy tego chcesz
czy nie.
- Mam jeszcze jedno pytanie: pozwalasz mi y od wiekw, bo dziaam na nerwy
Aenghusowi Ogowi, wic pewnie silnie ci si z nim kojarz. Tote nie jest cakiem
wykluczone, e podczas wrby mylaa take o Aenghusie Ogu, prawda?
Morrigan zakrakaa i zeskoczya na tuw sonia, potem znw wrcia na gow i
zamachaa skrzydami. Znaa dobrze odpowied na to pytanie, ale wcale jej si ona nie
podobaa, bo zgada ju, do czego zmierzam.
- By moe - sykna. - Niewykluczone, ale mao prawdopodobne.
- Musisz jednak przyzna, Morrigan, e to rwnie mao prawdopodobne, by Aenghus Og
opuci Tir na ng, by prbowa zabi mnie wasnorcznie. Raczej wyle kogo w swoim
imieniu, tak jak czyni to od wiekw. - Sia Aenghusa leaa w uroku osobistym i sprawnym
networkingu. Innymi sowy sprawia, e ludzie zakochiwali si w nim, a nastpnie da od
nich jakiej drobnej przysugi, takiej jak na przykad zabicie niepokornego druida. Przez te
wszystkie lata zdoa ju nasa na mnie najdziwniejszych opryszkw i mordercw
(najbardziej podobali mi si chyba egipscy mamelukowie na wielbdach), ale wszystko
wskazywao na to, e osobiste zajcie si pocigiem za mn ubliaoby mu, zwaszcza e
wci udawao mi si mu umyka i nadal yem w najlepsze.
W moim gosie moga zabrzmie nutka samozadowolenia, gdy cignem:
- A ja jestem w stanie poradzi sobie z wszelkimi tymi pomniejszymi faeriami, ktre za
mn wysya, jak udowodniem zreszt przed chwil.
Wrona zeskoczya z figurki Ganea i pofruna wprost na mnie, lecz nim miaem czas
zacz si martwi skutkami wbicia dzioba w oko, ptak rozpyn si w powietrzu i zmieni w
nag, posgow niewiast o skrze biaej jak mleko i kruczoczarnych wosach. Bya to
Morrigan Uwodzicielka. Zaskoczya mnie zupenie. Jej zapach sprawi, e zapomniaem o
wszystkim, zanim nawet zdoaa mnie dotkn, a gdy przysuna si bliej, byem gotw
zaprosi j do siebie do domu. Zreszt waciwie tak, jak stoimy, te moe by, tu, przy
kciku z herbat, byle natychmiast. Obja mnie ramieniem i przejechaa paznokciami po
karku, a mimowolnie zadraem.
Wtedy w kcikach jej ust pojawi si umiech, przywara do mnie caym ciaem i
pochylia si, by szepn mi do ucha:
- A co, jeli wyle sukuba, mj ty najmdrzejszy i najstarszy z druidw? Gdyby tylko
wiedzia o tej twojej saboci, dawno ju byby martwy.
Syszaem jej sowa i gdzie tam w kcie mojego umysu jaki gosik szepta co o tym,
e to wana uwaga, ale pozostaa cz mnie nie mylaa o niczym poza tym, jak ona na mnie
dziaa. Morrigan raptownie odsuna si ode mnie, a ja odruchowo prbowaem j zapa.
Trzasna mnie z hukiem po gbie i kazaa mi oprzytomnie, gdy zwinem si z blu na
pododze.
Co miaem robi - oprzytomniaem. Odurzajcy zapach znikn, a bl policzka zupenie
odegna wszelkie fizyczne potrzeby, jakie jeszcze przed chwil odczuwaem.
- O - powiedziaem. - Dziki. Mao nie zaczem ci liza stp.
- To jest powany problem, Siodhachan. Aenghus mgby po prostu zapaci jakiej
miertelnej, eby odwalia za niego t robot.
- Prbowa, kiedy ostatnio byem we Woszech - przypomniaem jej, apic za krawd
zlewu, eby jako si podnie. Morrigan nie naley do tych kobiet, ktre by pomogy
mczynie. Z sukubem te ju miaem do czynienia. Mj amulet chroni mnie przed takimi
rzeczami.
- Dlaczego wic nie masz go na sobie?
- Zdjem go dosownie przed chwil, eby go umy. Poza tym w sklepie i w domu adne
faerie mi nie gro.
- Jestem ywym dowodem na co wrcz przeciwnego, druidzie. Oto stoj tu sobie
spokojnie.
Tak, staa. Naga. To mogoby si wyda nieco dziwne komu, kto by przypadkiem
zaszed wanie do mojego sklepu.
- Przepraszam, Morrigan. Nie grozi mi nic poza Tuatha De Danann. Jeli tylko si
rozejrzysz, zobaczysz ochronne sploty w caym sklepie. Powinny dawa mi zabezpieczenie
przed kad pomniejsz faeri i prawie wszystkim, co wysaby z pieka.
Morrigan zadara gow, a jej oczy zaszy na chwil mg i wanie w tym momencie
dwch pechowych studentw zajrzao do rodka. Od razu wida byo, e s pijani, mimo e
byo dopiero wczesne popoudnie. Mieli brudne wosy, T-shirty z nadrukiem z jakiego
koncertu, dinsy i kilkudniowy zarost. Znaem ju ten typ studentw. Nie ulegao dla mnie
wtpliwoci, e chc wiedzie, czy mam w swoim kciku aptecznym cokolwiek, co daoby
si pali. Rozmowy z takimi typami zaczynay si zwykle od tego, e pytali, czy moje zioa
maj jak warto medyczn. Gdy potaknem, chcieli zwykle wiedzie, czy mam co o
waciwociach halucynogennych. Zwykle sprzedawaem im wtedy torebk szawii czy
tymianku, nadawszy jej jak egzotyczn nazw, i yczyem dobrej zabawy, bo nie mam
adnych skrupuw, by od czasu do czasu uly jakiemu idiocie, jeli ma ch rozsta si z
pienidzmi.
Moje zioa przyprawiay ich o bl gowy i nigdy ju nie wracali.
Tym razem jednak istniao niebezpieczestwo, e ci nieszcznicy zobacz Morrigan i
poegnaj si z yciem.
I oczywicie jeden z nich, ten z napisem Meat Loaf na koszulce, od razu zauway
Morrigan, ktra nadal staa na rodku mojego sklepu z goym tykiem, domi na biodrach i
wygldaa po prostu bosko. Pokaza j palcem kumplowi w koszulce z Iron Maiden.
- Chopie, ta laska jest goa! - rykn ten z Meat Loaf.
- Ja ci krc - odpowiedzia mu ten od Iron Maiden i zsun sobie okulary
przeciwsoneczne na czubek nosa, eby lepiej widzie. - Ale zarbista laseczka.
- Hej, kotku! - zawoa ten od Meat Loaf i zrobi kilka krokw w jej stron. - Jeli
potrzebujesz jakich ciuchw, chtnie zdejm dla ciebie gacie.
Obaj zaczli si mia, jakby to byo niezwykle zabawne, przy czym wyrzucali z siebie
serie gonego hahaha" jak z karabinu.
Brzmiao to troch jak beczenie kozy, tylko znacznie mniej inteligentnie.
Oczy Morrigan bysny czerwieni, a ja uniosem donie.
- Morrigan, nie! Prosz! Nie w moim sklepie! Sprztanie tu tego potem to bdzie istny
horror.
- Ci zuchwalcy musz zgin - orzeka, a w jej gosie znw pojawiy si te straszliwe
niskie skadowe harmoniczne.
Kady, kto ma cho podstawow wiedz na temat mitologii, wie, e trzeba by
samobjc, eby obraa bogini. Wystarczy pomyle, co Artemida zrobia temu biednemu
facetowi, ktry przypadkiem zobaczy j w kpieli.
- To oczywiste, e taka obelga wymaga zadouczynienia - wybkaem - ale moe gdyby
kara spotkaa ich gdzie indziej, moje ycie nie ulegoby dodatkowej komplikacji. Bybym ci
niezwykle wdziczny za wyrozumiao.
- Dobrze wic - mrukna. - Zreszt i tak dopiero co jadam.
jeszcze za
ja
milczaem
dyplomatycznie, gdy jej gowa podaa za nimi wyranie, cho ju byli poza murami mojego
sklepu. W kocu jednak przypomniaa sobie o mnie i powiedziaa:
- Zhabili si zupenie. Brudne stworzenia.
Pokiwaem gow.
- No. Ale naprawd wydaje mi si, e nie dostarcz ci wiele rozrywki. - Nie zamierzaem
ich broni czy baga o odroczenie egzekucji; jedyne, co mogem zrobi, to da jej do
zrozumienia, e ci dwaj nie s warci zachodu.
- To prawda - zgodzia si. - To aosne cienie prawdziwych mczyzn. Lecz mimo to
zgin jeszcze dzi w nocy, tak jak przyrzekam.
No c, westchnem w duchu, prbowaem.
Morrigan ochona nieco i znw skupia si na mnie.
- Twoje zabezpieczenia s zadziwiajco subtelne i niezwykle mocne - stwierdzia, a ja
pokiwaem gow w ramach podzikowania. - Nie ochroni ci jednak przed Tuatha De
Danann. Dlatego radz ci natychmiast opuci to miejsce.
Zacisnem usta i tym razem daem sobie chwil, eby odpowiednio starannie dobra
sowa.
- Doceniam twoj rad i jestem ci niezwykle wdziczny za to, e tak si troszczysz o
moje ycie - odpowiedziaem - lecz naprawd nie jestem w stanie wymyli lepszego miejsca
Amulet
czyni
Pokazaem go Morrigan.
- Ten urok, gdy go uruchomi, pozwala mi oddycha pod wod i pywa, jakbym by w
wodzie urodzony. Dziaa w poczeniu z elazn czci amuletu, by chroni mnie przed
sztuczkami syren, selkie i tym podobnych. Dziki niemu w morzu przewysza mnie jedynie
Manannan Mac Lir, a jego udoskonalenie zajo mi ponad dwiecie lat. A to tylko jeden z
wielu cennych urokw w tym naszyjniku. Co oferujesz w zamian za wiedz takiej wartoci?
- Kontynuacj twego marnego ywota - wycedzia Morrigan.
Wiedziaem, e powie co w tym stylu. Dyplomacja nie bya jej specjalnoci.
- To cakiem dobry pocztek negocjacji - odparem wic. - Innymi sowy: ja naucz ci
tej nowej druidzkiej techniki, ktr tworzyem metod prb i bdw, w pocie i w znoju przez
cae wieki, a ty w zamian bdziesz ignorowa moj miertelno, a cilej mwic: nigdy
mnie nie wemiesz.
- Prosisz mnie o... niemiertelno.
- A za ni otrzymasz magi, ktra uczyni ci najpotniejsz wrd Tuatha De Danann.
- Ju jestem najpotniejsza, druidzie - warkna.
- Omielam si zauway, e s wrd twego kuzynostwa tacy, ktrzy maj odmienne
zdanie - powiedziaem, majc na myli bogini Brighid, ktra sprawowaa wadz w Tir na
ng jako Pierwsza wrd Fae. - W kadym razie bez wzgldu na to, jak podejmiesz decyzj,
daj ci moje sowo, e nie naucz tej magii adnego z nich, choby nie wiem jak mnie do tego
przekonywano.
- I susznie - owiadczya askawie po krtkiej chwili milczenia, a ja odetchnem z ulg.
- Dobrze wic. Pokaesz mi, jak stworzye kady kolejny urok w tym naszyjniku oraz jak
poczye elazo ze swoj aur, a ja pozwol ci y wiecznie.
Umiechnem si i na pocztek poleciem jej znale kawaek zimnego elaza, z ktrego
bdzie mona wyku amulet, a potem bdziemy mogli zacz nauk.
- Nie zmienia to jednak faktu, i powiniene natychmiast std umyka - powiedziaa, gdy
zakoczylimy nasze negocjacje. - To, e ja ci nie wezm, nie oznacza, e jeste zupenie
bezpieczny. S inni bogowie mierci. Jeli Aenghus zdoa ci pokona, jeden z nich w kocu
po ciebie przyjdzie.
- Nie martw si Aenghusem - uspokoiem j. To by mj kopot.
Jeli prawd jest, e mio i nienawi to dwie strony tej samej monety, to jak dla mnie
Aenghus spdzi zadziwiajco duo czasu po tej stronie od nienawici, szczeglnie duo jak
na boga mioci. Miaem te inne zmartwienia: Morrigan nie gwarantowaa mi adnego
antidotum na starzenie si, a jeli strac jak koczyn, sama przecie mi nie odronie.
Niemiertelno nie czynia mnie niepokonanym. Strach pomyle na przykad, jak bachantki
zaatwiy tego biednego Orfeusza.
- Dobrze - odpara Morrigan. - Lecz strze si take istot ludzkich. Aenghus ma je
wszystkie na skinienie. Jedna z nich odnalaza ci za pomoc jakiego nowego urzdzenia
zwanego Internetem. Syszae o czym takim?
- Tak, posuguj si tym na co dzie - odrzekem. Jeli co byo modsze ni sto lat, w
oczach Morrigan stanowio zupen nowo.
- Opierajc si na sowie tej ludzkiej istoty, Aenghus Og wyle tu kilku Firbolgw, eby
si upewni, e Atticus O'Sullivan to w rzeczywistoci staroytny druid Siodhachan O
Suileabhain. Powiniene by posuy si innym pseudonimem.
- Jestem skoczonym dupkiem i idiot, co do tego nie mam wtpliwoci - zgodziem si z
ni, krcc gow z rozpacz. Nietrudno mi byo si domyli, jak mnie namierzyli.
Twarz Morrigan zagodniaa. Uja opuszkami palcw moj brod i przycisna moje usta
do swoich. Czarny paszcz rozpyn si w powietrzu i znw staa przede mn, jakby wanie
zesza z plakatu Nagela, a moje nozdrza wypeni mocny zapach wszystkiego tego, o czym
marzy mczyzna, cho i tak efekt ten by znacznie wytumiony przez mj amulet.
Pocaowaa mnie namitnie, po czym odsuna od siebie z tym swoim doprowadzajcym
mnie do szau umieszkiem, bo wiedziaa dobrze, jak na mnie dziaa, i magia niewiele tu
miaa do rzeczy.
- Od teraz nigdy nie zdejmuj amuletu - nakazaa. - I wezwij mnie, gdyby potrzebowa
pomocy. egnaj, druidzie, musz jeszcze zapolowa na kilku miertelnikw. - Co rzekszy,
zmienia si znw we wron i wyleciaa drzwiami mego sklepu, ktre otworzyy si przed ni
posusznie.
Rozdzia 3
W moim wieku nie traktuje si zbyt powanie przesdw, w kocu na wasne oczy
widziaem, jak powstaa wikszo z nich. Ale o jednym jestem wicie przekonany: za
magia zawsze chodzi trjkami. Za moich czasw mwio si: Burzowe chmury przeklte s
po trzykro", ale nie mog przecie gada w takim stylu, jeli chc, eby ludzie wierzyli, e
jestem amerykaskim dwudziestolatkiem, wic zamiast tego mwi: Gwno si zdarza,
brachu".
I dlatego wanie, mimo e Morrigan poleciaa ju sobie wreszcie, wcale si nie
uspokoiem. Byem pewien, e tego dnia bdzie ju tylko gorzej. Zamknem sklep kilka
godzin przed czasem, wskoczyem na mj grski rower, wrzuciem sobie amulet za koszulk,
eby mi si nie dynda, i pojechaem w stron domu, bojc si myle, co tam na mnie czeka.
Od sklepu musiaem najpierw jecha na zachd, w kierunku uniwersytetu, potem
skrciem w lewo, w Roosevelta, i pedaowaem dalej na poudnie, w stron Mitchell Park.
Zanim wybudowano zapory na River Salt, by to obszar zalewowy o bardzo yznej ziemi. Z
pocztku zrobiono z niego teren uprawny, potem stopniowo dzielono go na coraz mniejsze
dziaki, a od lat trzydziestych XX wieku zabudowywano, a gdzie w latach szedziesitych
moje ssiedztwo zyskao wreszcie aktualny wygld, zdominowany przez nawadniane trawniki
i werandy. Zwykle w drodze do domu jechaem powoli, by nacieszy si t krtk chwil pozdrawiaem okoliczne psy, ktre szczekay do mnie przyjanie, lub zatrzymywaem si, by
pogawdzi z wdow MacDonagh, ktra niczego nie lubia bardziej ni wysiadywa na
werandzie z zimn szklaneczk Tullamore Dew i patrze na zachd soca. Rozmawiaa ze
mn po irlandzku i mwia mi, e jestem takim miym chopakiem o starej duszy. Cieszyy
mnie te beztroskie pogawdki i moliwo odgrywania przed ni mokosa. Zwykle
pomagaem jej w ogrdku raz w tygodniu, a ona patrzya na mnie z werandy i za kadym
razem obwieszczaa: Gdybym miaa te pidziesit latek mniej, mj chopcze zoty, tobym
si rzucia na te twoje chude koci i bym nic nikomu nie powiedziaa, tylko Panu Bogu
najwyszemu". Dzi jednak popdziem dalej, machajc jej tylko pospiesznie i pedaujc ile
si w nogach. Kiedy skrciem w prawo, w Jedenast, zwolniem, wyostrzajc wszystkie
zmysy w oczekiwaniu kopotw. Gdy dotarem wreszcie do domu, nie od razu wszedem do
rodka. Przykucnem tu przy ulicy i zanurzyem palce prawej, wytatuowanej rki w trawie,
solidn budow. Jego praojcami byy psy wojenne, ktre towarzyszyy Irlandczykom w
bitwach, zabijajc konie i atakujc rydwany. Znaem je w modoci. Byy mao przyjaznymi
stworzeniami - w przeciwiestwie do wspczesnych wilczarzy: od wiekw hodowanych ze
wzgldu na swoj poczciwo i tak agodnych, e z trudem przychodzi im sama myl o
zaatakowaniu czegokolwiek poza mis karmy dla psa. Oberon jednak uosabia wyjtkowo
szczliwe poczenie tych dwch jake odmiennych stworze i jest w stanie sign czasem
do swych dzikich korzeni, gdy zajdzie potrzeba. Znalazem go online w schronisku na jakim
ranczo w Massachusetts, gdy do rozpaczy doprowadziy mnie rasy dostpne w Arizonie.
Wszystko, co mieli mi do zaoferowania, byo zbyt potulne i oswojone. Oberon tymczasem
okaza si dosownie dziki, przynajmniej wedug wspczesnych norm. Ale oczywicie
wystarczyo z nim pogada i wszystko si uoyo. Potrzebowa tylko porzdnego polowania
od czasu do czasu, a jeli si tylko o tym pamitao, by dentelmenem w kadym calu.
Nic dziwnego, e uwaasz j za mi. Pytaa ci o co?
<Tylko o to, kiedy si ciebie spodziewam z powrotem>.
Brzmiao to niele. Najwyraniej wcale nie szukaa adnego z moich skarbw, a to z
kolei mogo oznacza, e nie wysa jej tu Aenghus Og.
Aha. A dugo ju tu jest?
<Ledwo co przysza>.
Psy jednak nie maj najlepszego poczucia czasu. Odrniaj dzie od nocy, ale poza tym
upyw czasu jest im niemal zupenie obojtny. Tote ledwo co" mogo rwnie dobrze
oznacza minut, jak i cae godziny.
A odkd przysza - spytaem - ucie sobie jak drzemk moe?
<Nie. Zdylimy zamieni tylko kilka sw, zanim przyjechae>.
Dziki, Oberonie.
<To bdziemy polowa?>.
To zaley od mojego gocia. Kimkolwiek ona jest, na pewno jej nie zapraszaem.
<Oj>. W mylach Oberona pojawi si cie niepewnoci. <Czy ja ci le chroni?>.
Nic si nie martw, Oberonie - uspokoiem go. - Wcale si na ciebie nie gniewam. Ale
pjd teraz za dom po ciebie i wejdziemy do domu razem. Chc, eby mnie chroni, na
wypadek gdyby ona jednak nie bya tak mia, jak ci si wydawao.
<A jeli zaatakuje?>.
Zabij j. Nie powinno si dawa Tuatha De Danann drugiej szansy.
<Przecie mwie, e nigdy nie mam atakowa ludzi!>.
Ona ju od dawna nie jest czowiekiem.
<No, dobra. Ale mnie si zdaje, e ona wcale ci nie zaatakuje. Bardzo z niej mia
nieludzka>.
Chciae powiedzie nieczowiek. Nieludzki to przymiotnik - mruknem mentalnie,
wstajc z trawnika i skradajc si bezszelestnie po lewej stronie domu, a na podwrko.
<Odczep si, co? Nie jestem przecie native speakerem, nie?>.
Rower zostawiem na ulicy, majc cich nadziej, e nikt mi go nie zwinie przez te kilka
minut. Oberon ju na mnie czeka przy bramce z wywieszonym jzorem i merdajc ogonem.
Podrapaem go szybko za uchem i podeszlimy do kuchennych drzwi.
Wszystko na podwrku wygldao zupenie normalnie. Moje herbarium, ktre zajmowao
kilka rzdw doniczek pod potem i cz tego, co powinno by tradycyjnie trawnikiem, roso
sobie jak gdyby nigdy nic.
Gocia zastaem w kuchni. Wanie prbowaa zrobi sobie smoothie z truskawek.
- Manannan Mac Lir niech wemie to przeklte ustrojstwo z krainy cienia! - wrzasna,
walc pici w przyciski mojego blendera. - Jak miertelni naciskaj te cholerne guziczki, to
jako dziaa, tak? A teraz to niby co sobie myli? - rykna, rzucajc mi wcieke spojrzenie.
- Musisz najpierw woy wtyczk do prdu - wyjaniem.
- Jak wtyczk?
- Widzisz to pudeeczko z dwoma bolcami na kocu tego sznura? W je do tamtej
dziury w cianie. To sprawi, e blender... hmm... zyska moc ycia. - Uznaem, e
wyjanianiem szczegw dziaania elektrycznoci zajm si innym razem; teraz moe lepiej
nie zarzuca jej nadmiern iloci nowego sownictwa.
- Aha. Dobrze wic. Bd pozdrowiony, druidzie.
- Bd pozdrowiona, Flidais, bogini polowa.
<A widzisz. Mwiem, e jest mia> wtrci Oberon.
Musiaem przyzna, e ze wszystkich Tuatha De Danann, ktrzy mogli mi si tu trafi,
rzeczywicie chyba najlepiej byo zasta we wasnej kuchni Flidais. Ale znacie ju to
przysowie o po trzykro przekltych chmurach burzowych - za Flidais ju cigna si ta
druga przeklta chmura, a ja jej w ogle nie zauwayem.
Rozdzia 4
- Wyobraasz sobie, e w caym Tir na ng nie da si nigdzie dosta takiego napoju? powiedziaa Flidais, przekrzykujc szum mojego blendera.
- Wyobraam - odrzekem. - Z tego, co wiem, troch wam brakuje blenderw. Jak to si
wic stao, e odkrya smoothie?
- Zupenie przypadkiem - mrukna Flidais, zdmuchujc sobie z oczu rudy lok, ktry
opad jej na twarz, gdy tak si wpatrywaa w truskawkow mas. Jej grzywa bya naprawd
szalona, mocno krcona i tak naturalna, e zdawao mi si nawet, e w gstwinie lokw
dojrzaem jedn czy dwie zabkane gazki. - Odwiedziam las Herna Myliwego i
natknam si na kusownika w jednym z tych wielkich, haaliwych pojazdw. Upolowa
ani, zaadowa j na swj pojazd i zakry czarn plastikow pacht. Herna akurat przy mnie
nie byo, uznaam wic, e moim obowizkiem jest pomci to biedne zwierz, i podyam
za nim na moim rydwanie.
Zacza nalewa sobie smoothie do szklanki. Naprawd wygldao do smakowicie i nie
ukrywam, miaem nadziej, e si ze mn podzieli. Raptem jednak dotaro do mnie, e Flidais
podruje zwykle na rydwanie zaprzonym w jelenie, i uwiadomiem sobie, e widok tego
zaprzgu pdzcego po autostradzie mgby wytrci z rwnowagi nawet wspczesnego
Anglika.
- Jak rozumiem, podczas tego pocigu bya niewidoczna dla oczu miertelnych?
- Oczywicie! - Jej do znieruchomiaa, a oczy posay mi spojrzenie, ktre pasowao a
za dobrze do jej ognistych wosw. - Za jak myliw ty mnie masz?
Cholera! Spuciem oczy i odtd wayem si przemawia ju tylko do jej butw z
jasnobrzowej skry, z mocn, ale mikk podeszw, jak w mokasynach. Cigny si te buty
a do kolan, gdzie zaczynay si z kolei obcise, take skrzane i nieco znoszone spodnie.
Jednak skra si tu bynajmniej nie koczya. Flidais uwielbiaa wszelkiego rodzaju skr z
wyjtkiem czarnej. Jej pasek i kamizela byy zielone, a materia pod spodem mia ten sam
czekoladowy odcie co buty. Wok lewej rki owina sobie gruby zielony rzemie, eby
chroni j od ciciwy uku, co robi chyba skutecznie, bo wida byo na nim do wiee
otarcia.
- Za najlepsz, Flidais. Wybacz moj impertynencj.
blenderze, majc cich nadziej, e Flidais pochwyci moje wymowne spojrzenie. - Lnice
samochody, lnice kamyki na palcach, takie tam. - Rzeczywicie, po chwili si zorientowaa,
e nie znajduje si w centrum mojej uwagi.
- O co ci cho... a, moe chciaby troch smoothie? Czstuj si, na zdrowie, Atticusie.
- To bardzo mie z twojej strony. - Sigajc po drug szklank, umiechnem si sam do
siebie na myl o tamtych dwch nieszcznikach, ktrzy wpadli dzi do mojego sklepu, a
teraz byli ju z pewnoci martwi. Byliby rwnie martwi, gdyby natknli si na Flidais w
kuchni ktrego z nich. Na jej widok powiedzieliby pewnie co w stylu: Te, lala, co ty, do
kurwy ndzy, robisz z moimi truskawkami, co?" i to byyby zarazem ich ostatnie sowa.
Maniery z epoki brzu s by moe nie do pojcia dla dzisiejszego czowieka, lecz w zasadzie
sprowadzaj si do jednego: go w dom, bg w dom. Nie w przenoni, ale dosownie, bo
kady go moe si okaza bogiem w przebraniu. Cho oczywicie pod tym wzgldem nie
miaem co do Flidais adnych wtpliwoci.
- Skde znowu - odrzeka. - Jeste niezwykle uprzejmym gospodarzem. Lecz wracajc
do twego pytania, weszam do tego budynku o nazwie Crussh i zobaczyam, e miertelni
uywaj wanie takich maszyn do wytwarzania smoothie. I tak wanie dowiedziaam si o
tym pysznym napoju. - Przez chwil delektowaa si sokiem, lecz zaraz mars znw przeci
jej czoo. - Nie masz wraenia, e ta epoka jest doprawdy niezwykle dziwaczna z t swoj
mieszanin rzeczy cudownych i zupenie obrzydliwych?
- Ot to - zgodziem si z ni, wlewajc sobie czerwony sok do szklanki. - Na szczcie
wci trwamy na stanowisku, by zachowywa pami lepszych czasw.
- I wanie dlatego postanowiam ci odwiedzi, Atticusie - powiedziaa.
- eby porozmawia o lepszych czasach?
- Nie. O przetrwaniu.
Cholera. To nie zabrzmiao najlepiej.
- Chtnie posucham o tym wszystkim, lecz moe najpierw zaproponuj ci jak
przeksk?
- Nie, dzikuj. To mi wystarczy w zupenoci - zapewnia, koyszc lekko szklank.
- Zatem moe przejdmy na werand, by tam w czas naszej pogawdki odpocz?
- C za miy pomys. - Poszedem przodem, a Oberon podrepta zaraz za nami i usiad
midzy ni a mn na werandzie.
Ju myla o polowaniu w parku Papago i mia wielk nadziej, e wkrtce go tam
zabierzemy. Stwierdziem z ulg, e rower wci jest jeszcze na ulicy, co uspokoio mnie
nieco, lecz nie na dugo, bo drog prostego skojarzenia uwiadomio mi, e przecie Flidais
Rozdzia 5
Rozmowy kowe ograniczaj si w dzisiejszych czasach do opowiadania sobie historii
z dziecistwa lub ewentualnie do dzielenia si wizjami wymarzonych wakacji. Jedna z moich
ostatnich dziewczyn, urocza niewiasta o imieniu Jessie, u ktrej na prawej opatce widniaa
wytatuowana wrka Dzwoneczek (swoj drog istota ta ma si zupenie nijak do
prawdziwych faerii), zayczya sobie, bymy omawiali w ku serial science fiction pod
tytuem Gwiazda bojowa Galaktyka jako polityczn alegori prezydentury Busha. Kiedy
przyznaem, e nie mam adnego pojcia o owym nieszczsnym filmie ani najmniejszego
nawet pragnienia zapoznania si z nim czy te z polityk amerykask w ogle, wyzwaa
mnie od frakkin Cylonw" i wypada z domu jak szalona, zostawiajc mnie w lekkim szoku,
ktry jednak szybko zastpia ulga. Flidais dla odmiany zapragna rozmowy o staroytnym
mieczu nalecym niegdy do Manannana Mac Lira o nazwie Fragarach Prawdomwny. To
nieco zepsuo mi nastrj, a wrcz spowodowao narastajc irytacj.
- Wci go masz? - spytaa.
Gdy tylko pado to pytanie, naszy mnie podejrzenia, e caa ta wizyta - nawet jej intymna
cz miaa na celu zdobycie odpowiedzi na to jedno pytanie. Kamaem jak z nut, gdy o to
samo spytay mnie zaledwie kilka godzin wczeniej tamte mao znaczce faerie, lecz
uznaem, e moe to by troch niebezpieczne, gdy w gr wchodzi Flidais.
- Aenghus Og nie ma co do tego wtpliwoci - odpowiedziaem wic wymijajco.
- To nie jest odpowied.
- Tak, ale mam swoje powody, eby zachowa pewn ostrono, by nie powiedzie:
wpada w paranoj w tej kwestii, bez urazy.
Wbia we mnie wzrok i patrzya tak przez cae pi minut, liczc najwidoczniej na to, e
zmusi mnie do mwienia samym milczeniem. Metoda ta dziaa wymienicie w wypadku
wikszoci ludzi, ale to druidzi nauczyli jej Tuatha De Danann jeszcze przed moim
przyjciem na ten wiat, wic umiechnem si do siebie w duchu i czekaem spokojnie na
jej nastpny ruch. Tymczasem zajmowaem si odnajdywaniem wzorw na suficie oraz
bezmylnym gaskaniem jej prawego ramienia, na ktrym znajdowa si taki sam tatua jak
mj, dziki czemu moga pobiera moc ziemi za pomoc samej woli. Udao mi si dojrze na
suficie dzicioa, panter nien i co, co mogo by miesznie wykrzywion twarz
Randy'ego Johnsona tu przed rzuceniem slidera, ale nim zdyem zdecydowa, czy to
rzeczywicie on, odezwaa si Flidais.
- Opowiedz mi zatem, jak w ogle udao ci si zdoby t bro powiedziaa w kocu. Legendarny Fragarach, miecz, ktry przebije si przez kad zbroj. W Tir na ng kry co
najmniej kilka wersji tej historii, a chciaabym pozna prawd.
Prbowaa wykorzysta moj wrodzon prno. Chciaa, ebym zacz si chwali i tak
si rozpdzi w samozachwycie, e w kocu wymsknoby mi si co w stylu: A teraz jest w
moim garau!" albo I sprzedaem go na eBayu!"
- No, dobra. Ukradem go w bitwie Magh Lena, kiedy Conn Stu Bitew tak si skupi na
tym, eby zabi Mogh Nuadhata, e wszystko mu byo jedno, jak bro dziery tej nocy w
doni. - Uniosem pi, jakbym trzyma w niej miecz. - Conn mia znacznie mniej ludzi i nie
udzi si nawet, e uda mu si zwyciy w otwartej walce, tote postanowi zaatakowa w
nocy, eby jako wyrwna szanse. Goli Mac Morna i reszta Fianna owiadczyli, e nie bd
walczy, pki nie nastanie wit, gldzc przy tym co o honorze, ale przyznam, e ja nigdy
nie zaprztam sobie gowy takimi rzeczami w wirze wojny. Dbanie o honor oznacza zwykle
tylko to, e atwo dajesz si zabi. Choby tacy Anglicy, ktrzy tracili na rzecz rdzennych
mieszkacw tego kontynentu swe marne czupryny tylko dlatego, e nie chcieli zrezygnowa
z tych gupich formacji.
Flidais odchrzkna.
- Czy to byo, zanim Fionn Mac Cumhaill przej dowodzenie nad Fianna? - zapytaa.
- O, tak, duo wczeniej. W kadym razie zostawiem Fianna przy ogniskach i ruszyem z
Connem zaj si rzezi. Wanie wyrbywa sobie przejcie midzy wojownikami armii
Mogh Nuadhata... czy uwierzysz, e skadao si na ni okoo siedemnastu tysicy Gaelw i
ze dwa tysice Hiszpanw?!... gdy nagle, kiedy chcia zada kolejny cios, z jego liskich,
ociekajcych krwi wroga rk wymskn si Fragarach, po czym ten wspaniay miecz polecia
wysoko nad jego gow i upad dosownie u moich stp w chaosie nocnej bitwy.
Flidais prychna tylko.
- Nie wierz ci. Po prostu go upuci?
- cile biorc, rzuci nim. - Podniosem prawic. - To szczera prawda albo jestem synem
kozy. Podniosem go i poczuem, jak magia dudni mi w doni. Okryem si mg i
wymknem z pola bitwy ze swoj cenn zdobycz, by wrci dopiero za czasw Cormaca
Mac Airta.
- Nie, na pewno nie pozwolili ci tak po prostu odej z Fragarachem w rku!
- Masz racj - zachichotaem. - Pominem kilka szczegw, bo nie chciaem
dlatego pozwalali Connowi na to, co robi, jak i zreszt wszystkim najwyszym krlom,
ktrzy byli jego nastpcami. I nie jest wykluczone, e tak byoby dla Irlandii najlepiej, sam
nie wiem. Wiem jednak, e to oznaczao, e Tuatha De manipuluj ludzkimi losami, gdy
tymczasem ju wieki temu mieli tego zaprzesta.
- Moe rzeczywicie troch lubimy si wtrca w to i owo. - Flidais umiechna si
sardonicznie.
- W tym akurat wypadku przesadzilicie. Wanie ukadaem sobie to wszystko w gowie,
usiujc doj, ktre z was stano po stronie Conna, a ktre popiera Mogh Nuadhata, gdy u
moich stp wyldowa wiadomy miecz. Od razu go poznaem... czuem jego moc, ktra
pulsowaa poprzez ziemi i wzywaa mnie. W tej samej chwili odezwa si w mojej gowie
ten gos, ktrego niemal ju oczekiwaem, i nakaza mi chwyci miecz i znikn z pola walki.
We miecz, mwi, a bdziesz bezpieczny.
- Czyj to by gos? - spytaa Flidais.
- Nie domylia si?
- Morrigan? - szepna.
- Tak, by to gos tej starej wrony. Wcale bym si nie zdziwi, gdyby si okazao, e to
ona maczaa palce w caym tym wylizgniciu si" miecza z doni Conna. C miaem
robi? Wziem miecz. Kiedy jeste w samym rodku walki i nagle Szafarka mierci kae ci
co zrobi, robisz to, do cholery, nie? Ale oczywicie napotkaem pewien opr zarwno po
stronie miertelnych, jak i niemiertelnych.
- Conn prbowa ci schwyta?
- Nie osobicie. By zbyt zajty, bo wanie walczy o ycie najzwyklejszym w wiecie
mieczem, ktry wyrwa jakiemu truposzowi. Znajdowa si akurat w samym oku cyklonu,
wic po prostu wysa na poszukiwanie Fragaracha kilku swoich przywdcw. Oni natomiast
znaleli druida z mieczem i odkryli, e nie bardzo chc im odda swoj now bro. cilej
mwic, dotarli do mnie akurat, gdy usiowaem wezwa mg, ktra by mnie skrya i
uatwia ucieczk.
- Usiowae? - Flidais uniosa brew. Zauwayem, e tu pod oczami ma na policzkach
kilka piegw. Poza tym skr miaa pociesznie rowiutk, lekko munit socem,
bynajmniej nie tak nienobia jak u Morrigan.
- Miaem pewne problemy z koncentracj. Aenghus Og i Lugh byli w mojej gowie i darli
si, e mam natychmiast odda Connowi miecz, bo inaczej zgin, a Morrigan zapewniaa
mnie, e umr, jeli go oddam. Powiedziaem jej, e sam chtnie zatrzymabym sobie ten
miecz, na co Aenghus Og i Lugh zaczli wrzeszcze, e nie, wic Morrigan od razu si ze
mn zgodzia.
Flidais rozemiaa si w gos.
- Po prostu wykorzystae animozje midzy nimi. To doprawdy przezabawne.
- Poczekaj, to tylko pocztek. Morrigan osonia mj umys przed Aenghusem Ogiem i
Lughiem, i przyznam, e zrobia to w sam por. Dowdcy Conna rzucili si na mnie, a ja
odkryem od razu, e cho w jego doniach Fragarach jest doskonaym mieczem, w moich jest
zupenie do niczego. Mimo to jednak ledwie zdyli krzykn Zdrajca!", a ju leeli w
bocie. Ja natomiast znalazem si nagle wrd wrogw, ktrzy niczego nie pragnli tak
bardzo jak mnie zabi, w czym pewnie take maczali palce Aenghus Og i Lugh. Morrigan
zasugerowaa mi wtedy, e najlepsza droga ucieczki prowadzi przez armi Mogh Nuadhata.
Rzuciem si wic w t stron, wymachujc Fragarachem z si, jak moe mie druid, ktry
pobiera moc z ziemi, i w rezultacie tnc ciaa na dwoje, a na moich byych towarzyszy broni
tryskay fontanny krwi. W kocu jednak dotarem do Hiszpanw Mogh Nuadhata, ktrzy
rozstpili si przede mn jak Morze Czerwone przed Mojeszem...
- Przed kim?
- O, przepraszam. Miaem na myli tego czowieka z Tory. Ucieka przed armi egipsk i
poprosi o pomoc boga Jahwe, ktry sprawi, e Morze Czerwone si rozstpio, a Mojesz i
jego ydowscy przyjaciele mogli uciec, ale gdy faraon i jego armia prbowali pj w ich
lady, morze zalao ich zupenie i wszyscy utonli. I podobnie si stao, gdy ludzie Conna
prbowali mnie dopa; Hiszpanie zwarli szeregi i odparli ich atak, a ja mogem wreszcie,
dziki pomocy Morrigan, umkn na drug stron pola. Ale wtedy wanie Aenghus Og
postanowi wzi spraw w swoje rce. Objawi mi si ni z tego, ni z owego i zada, ebym
odda miecz.
- Nie artuj sobie ze mnie - powiedziaa Flidais.
- Zapewniam ci, e pamitam to tak, jakby to byo wczoraj. Mia na sobie niesamowit
zbroj z brzu, piknie wykoczon, z tymi granatowymi naramiennikami i zarkawiami.
Moe kiedy j widziaa?
- Hmm. Dawno temu, tak. Ale to nie aden dowd.
- Zawsze moesz spyta Morrigan, czy mwi prawd, bo gdy ju mielimy si na siebie
rzuci z Aenghusem, usiada mi na ramieniu jako wrona i powiedziaa Aenghusowi, eby
spieprza.
- Naprawd tak powiedziaa?
- Nie. - Zachichotaem cicho. - Przyznaj e to akurat bya taka bardowska przesada. Ale
powiedziaa, e znajduj si pod jej osobist ochron i e groc mi, naraa si na miertelne
niebezpieczestwo.
Flidais a klasna w donie z zachwytu.
- Zao si, e go opada wcieklizna.
Rozmieszya mnie tym do ez. Ile to czasu mino, odkd ostatni raz syszaem to
pyszne wyraenie? Postanowiem nie mwi jej, e wspczenie powiedziaoby si raczej, e
kto si wciek.
- O tak. Opada go taka wcieklizna, e mogyby od niej pogin wilczarze w caej
Irlandii.
- I co wtedy zrobi Aenghus?
- Zacz si upiera, e Morrigan posuwa si za daleko i e ingeruje w sprawy
pozostajce poza jej domen. Odrzeka mu, e pole walki jest i zawsze byo jej domen i e
moe na nim robi, co si jej ywnie podoba. Prbowaa te go pocieszy, zapewniajc, e
Conn przeyje noc i nawet wygra bitw. On jednak zachowa si tak, jakby te ustpstwa
naleay mu si jak psu buda, i nie omieszka osobicie mi pogrozi. Wbi we mnie te swoje
czarne oczy i poprzysig, e czeka mnie ycie krtkie i marne. Jestem mu za to niezwykle
wdziczny, bo od tej chwili Morrigan robi wszystko, by jego pogrka si nie sprawdzia.
Ciesz si zwycistwem, druidzie, pki moesz - powiedzia - bo odtd nigdy ju nie zaznasz
spokoju. Moi ludzie i moje faerie bd ci ciga, pki ci nie osacz i nie pozbawi twego
marnego ywota. W kadej chwili grozi ci bdzie zdradziecka mier. Tako przysiga
Aenghus bla, bla, bla..."
- I dokd wtedy poszede? - spytaa Flidais.
- Tak jak poradzia mi Morrigan, opuciem Irlandi, by mu utrudni dotrzymanie sowa.
Ale na kadym kroku natykaem si na tych cholernych Rzymian, a oni bynajmniej nie byli
przyjanie nastawieni do druidw. U wadzy by wtedy Antoninus Pius, musiaem wic
powdrowa a za Ren, eby jako przed nim uciec. Tam doczyem do plemion
germaskich. Spodziem dziecko, nauczyem si kilku jzykw i czekaem par pokole, a
ludzie w Irlandii zapomn o mnie zupenie. Wykradzenie Fragaracha spowodowao wiele
bitew i strasznych, krwawych zabjstw. Bez miecza Conn nie by ju w stanie zjednoczy
klanw, a marzenia Aenghusa Oga o pax Irlandia spezy na niczym. Cho Conn wygra bitw
i zabi Mogh Nuadhata, musia si ratowa ca pltanin rozejmw i maestw, by
podtrzyma iluzj pokoju, a wszystko to i tak runo natychmiast po jego mierci. Morrigan
natomiast moga przywoywa moje imi, gdy tylko nasza j ochota podokucza
Aenghusowi Ogowi. Po tym, jak na wasne oczy widziaem, e da si jej zastraszy, niczego
nie pragn tak bardzo, jak zatrze swoje upokorzenie poprzez starcie mnie z powierzchni
ziemi.
- Kiedy ostatnio posuye si Fragarachem?
- Trudno powiedzie. - Twarz bogini wykrzywia si nieco.
Flidais wyranie liczya na to, e si zapdz w swej opowieci.
Umiechnem si. - Ale jeli zastanawiasz si, czy nie utraciem zdolnoci posugiwania
si bia broni, to powiem ci, e nie, nie utraciem.
- Doprawdy? A z kim ty tu moesz si wiczy w fechtunku? Wydawao mi si, e
niewielu jest ju miertelnych, ktry umiej jeszcze utrzyma miecz w doni.
- I susznie ci si wydawao. wicz z Leifem Helgarsonem, starym wikingiem z Islandii.
- Chcesz powiedzie, e jego rd wywodzi si od wikingw?
- Nie, chc powiedzie, e on jest wikingiem. Przyby na ten kontynent wraz z Erykiem
Rudym.
Brew bogini uniosa si znaczco. Wiedziaa dobrze, e nie jestem jedynym miertelnym,
ktrzy yje nieco duej ni normalni ludzie, ale zdawao jej si, e zna ich wszystkich.
Widziaem, jak si skupia, usiujc przypomnie sobie kadego z nich po kolei.
Szybko jednak dosza do przykrego wniosku, e nie zna adnego wikinga, i spytaa:
- Jak to moliwe? Zawar jaki pakt z walkiriami?
- Nie, jest wampirem.
Flidais z dzikim sykiem wyskoczya z ka, ldujc w obronnej pozie, jakby si
spodziewaa, e mog j natychmiast zaatakowa. Dooyem wszelkich stara, by nawet nie
drgn. Pozwoliem sobie jedynie ostronie przegi gow, by mie lepszy widok na idealn
rzeb jej ciaa. Ostatnie promienie soca wlizgiway si do pokoju przez aluzj i pieciy
jej lekko opalone nogi pasami cieni.
- Jak miesz by w dobrej harmonii z martwiakiem? - Spluna z obrzydzeniem.
Naprawd nie cierpi tego sformuowania, chocia api si czasem na tym, e go
uywam. Ale mimo wszystko od czasw Romea i Julii w zupenoci zgadzam si z
Merkucjem, gdy oburza si na to, e Tybalt sugeruje harmoni midzy nim a Romeem. eby
ukry poirytowanie, umiechnem si i prbujc udawa elbietaski akcent, przemwiem:
- W harmonii? Masz-li mnie za muzyka!
- Nie mwi o adnych muzykach - zdenerwowaa si bogini. - Mwi o zym!
Aha, czyli nie naley do fanw Mistrza znad Avonu.
- Wybacz, Flidais. Cytowaem Szekspira, ale widz, e nie jeste w nastroju do artw.
Ale nie, nie powiedziabym, e yj w jakiej szczeglnej harmonii z tym konkretnym
martwiakiem. Nasza znajomo jest natury czysto biznesowej. Po prostu jestem klientem pana
- Z urodzenia? Przecie Manannan by jego kuzynem, a nie ojcem. Nie ukradem jego
rodzinnej pamitki czy co. Zreszt, gdyby naprawd tak mu na nim zaleao, ju dawno sam
by si po niego wybra.
- Nigdy nie przebywae w jednym miejscu na tyle dugo, by to byo moliwe.
Spojrzaem na ni zdziwiony.
- Czy to tylko kwestia zostania w jednym miejscu na jaki czas? Czy to wystarczy, by
zakoczy t spraw?
- Niewykluczone. Najpierw nale na ciebie jakich swoich sugusw, ale jeli ich
pokonasz, nie bdzie mia w kocu wyjcia i stawi si sam we wasnej osobie. W innym
wypadku wszyscy uznaliby go za tchrza i skoczyoby si to wygnaniem z Tir na ng.
- No, to zostan, gdzie jestem, i ani drgn - obiecaem i umiechnem si do niej. - Ale ty
dla odmiany moesz si przecie porusza. Proponuj zacz od delikatnego ruchu
koyszcego.
Rozdzia 6
Pooony nieco na pnoc od Phoenix Zoo park Papago stanowi przedziwn formacj
wzgrz otoczonych kaktusami teddy bear cholla, karnegiami olbrzymimi oraz krzewami
kreozytowymi.
Strome zbocza z czerwonej skay podziurawione s niezliczonymi otworami i wnkami.
S to pozostaoci powodzi botnych sprzed pitnastu milionw lat, skamieniaych i
zniszczonych przez erozj. Teraz wzgrza te su jako plac zabaw dla dzieci w jednej czci
parku i miejsce do wspinaczki dla ambitnych w drugiej, a w odgrodzonej czci na terenie
zoo zamieszkuj je owce kanadyjskie. Te ostatnie mona zobaczy - cho z rzadka, to jest
tylko wtedy, gdy racz si komu ukaza - z tej czci zoo, ktra zwie si szumnie: Arizoski
Szlak. Nawet wtedy jednak obserwatorzy mog by zmuszeni do uycia lornetki, by je dobrze
zobaczy, bo nie jest to typowy wybieg zoologiczny, lecz raczej may rezerwat, w ktrym
owce pozostawione s same sobie i maj wity spokj, przynajmniej miay, pki nie
odkrylimy ich ja i Oberon.
Zwykle kiedy polowaem z Oberonem, przybieraem posta wilczarza o rudej sierci z
biaymi pasami, nieco wyszego od Oberona i z ciemnymi znakami na prawym boku, ktre s
pozostaociami moich tatuay. Gdybym chodzi tam po prostu z ukiem, a Oberon by mi je
tylko nagania, polowanie byoby pewnie znacznie prostsze, ale o ile mniej dawaoby nam
satysfakcji.
Oberon upiera si polowa na nie po staremu", zupenie guchy na moje wyjanienia, e
ogary byy przecie wyhodowane, by polowa na wilki w lesie oraz konie przy rydwanach na
polach bitwy, a nie, eby skaka po skalistych wzgrzach za zwinnymi baranami. Polowanie
na owce stanowio wyzwanie, wanie dlatego e teren by stromy, nieprzyjazny dla ap, a
kade zsunicie ze ska niechybnie skoczyoby si wyldowaniem na kaktusie - kto
kiedykolwiek mia bliskie spotkanie z teddy bear cholla, wie a za dobrze, e naleaoby
raczej usun sowo teddy" z jego nazwy, bo ta rolina ma o wiele wicej wsplnego z
prawdziwym niedwiedziem ni z pluszowym misiem. W takich warunkach nie mogo by
mowy o rozwiniciu penej prdkoci i zapaniu ich tak po prostu.
Kiedy wreszcie dotarlimy do parku, Oberon by ju w takim nastroju, e mgby zabi
wszystko, co si rusza. Prbowa nawet postraszy jelenie Flidais, ale szybko okazao si, e
znowu wiele.
W praktyce jednak staram si nie pozostawa w zwierzcej formie ze wzgldw
psychologicznych. Cho mog niby je wszystko to co dane zwierz i nic mi nie bdzie, to
jednak mam due opory psychiczne przed wrbaniem caej myszy, gdy jestem sow, czy
poeraniem surowej sarniny jako wilczarz. Kilka tygodni temu upolowalimy w Kaibab
Forest spor ani i musiaem odej na bok i poczeka, a Oberon si posili. W zasadzie te
polowania s bardziej dla niego ni dla mnie. Ja lubi tylko sam pogo i to ciepe uczucie,
ktre ogarnia czowieka, gdy wie, e kogo uszczliwia.
Tym razem jednak, gdy tylko zmieniem si w psa, poczuem, e co jest inaczej. Mj
umys by jaki zamroczony i dziwnie dny krwi. Wywchaem owc w nocnym powietrzu,
poczuem blisko jeleni i zamiast po prostu przyj do wiadomoci te wonie, zaczem
umiera z godu, a z pyska pocieka mi lina. Co tu byo nie tak i powinienem by od razu
wtedy wrci do ludzkiej postaci.
Flidais podesza do ogrodzenia i jednym sprawnym ruchem wyrwaa jego cz z ziemi,
po czym gwizdna i daa nam znak, ebymy przebiegli. Przelizgnlimy si przez t wyrw
i popdzilimy w stron wzgrz, na ktrych zwykle polowalimy. Staralimy si biec jak
najciszej, eby nie da zna owcom, e nadchodzimy. Od ich rezerwatu oddziela nas jeszcze
jeden pot i tu rwnie Flidais uatwia nam zadanie.
- Teraz, moje pieski! Biegiem! - szepna, wyrwawszy kolejny kawa potu, a gdy tylko to
powiedziaa, poczuem si tak, jakbym naprawd by jej psem, a nie adnym druidem, nawet
nie czowiekiem, ale po prostu czci sfory. - Wyposzcie barana ze wzgrz i wystawcie mi
go pod uk.
Popdzilimy wic szybciej ni kiedykolwiek przedtem, wymijajc kaktusy w sabym
wietle gwiadzistego nieba, a ja byem coraz mniej wiadomy magii, ktra na mnie dziaaa i
ktra bynajmniej nie naleaa do mnie. W zasadzie jednak mj naszyjnik z amuletem z
zimnego elaza, teraz nie wikszy ni zwyka obroa, powinien broni mnie przed z magi,
wic za bardzo si nie przejmowaem.
Wkrtce znalelimy owce. Spay schowane w gszczu krzakw kreozytowych, ale od
razu usyszay, jak sadzimy susami po piasku, i zerwawszy si, wskakiway na niemal
zupenie pionowe wzgrze. Dopiero wtedy je ujrzelimy. Spilimy si w sobie i rzucilimy
za nimi w gr zbocza. Z trudem udao mi si skoczy, nie spadajc w urwisko, ale Oberon
le wymierzy swj skok i potoczy si do tyu, sapic ciko.
<Obiegnij wzgrze i czekaj na dole> powiedziaem. <Ja ci je nagoni>.
<Dobrze> zgodzi si. <Kto nie ma w nogach, ten ma w gowie>.
dotarem wreszcie do miejsca zbrodni, gdzie Flidais zaja si sprawianiem ofiary, a Oberon
sta tu przy niej, ni z tego, ni z owego wyrs przed nami stranik leny z latark i ze
strzelb. Zada do gono, bymy si nie ruszali, po czym olepi nas swoim halogenem.
Trudno by byo o wiksze zaskoczenie. Teoretycznie nie powinien by w stanie
zaskoczy adnego z nas, a ju na pewno nie caej trjki. Lecz nie naley robi przykrych
niespodzianek adnemu Tuatha De Danann - nim miaem czas si obejrze w stron stranika,
Flidais wycigna z pochwy n i cisna nim na lewo od wiata. Nie celowaa, ba! nawet
nie patrzya w jego stron, wic n go nie zabi, ale utkwi w jego lewym ramieniu.
Mczyzna krzykn i upuci latark, co znacznie utrudnioby mu celny strza, gdyby mia
ochot na strzelanin. Okazao si, e owszem mia. Nocn cisz rozdaro kilka strzaw.
Poczuem, jak jedna z kul ociera si o mj krgosup, i usyszaem, e druga utkna w
kaktusie na lewo ode mnie. Flidais mrukna niezadowolona, gdy kula trafia j w rk, potem
rykna z wciekoci, gdy dotaro do niej, co si stao.
- Zabij go! - wrzasna, a ja z posuszn bezmylnoci rzuciem si naprzd wraz z
Oberonem, w przeciwiestwie do niego jednak po kilku sekundach zdobyem si na
samodzieln myl i przystanem. Zabicie stranika lenego rwnaoby si sprowadzeniu na
siebie caej okolicznej policji, by moe zmusioby nas nawet do ucieczki z Arizony, a ja
naprawd nie miaem ochoty opuszcza Tempe. Wrciem do ludzkiej postaci i natychmiast
poczuem w umyle zwyk jasno mylenia. Gdy byem wilczarzem, Flidais przeja
kontrol nade mn tak, jak wci kontrolowaa teraz Oberona; tak zreszt, jak moga
sprawowa pen wadz nad wszystkimi zwierztami. Bez zimnego elaza Oberon nie mia
adnych szans oprze si jej rozkazom i w okamgnieniu powali stranika, ktry dar si teraz
pod nim przeraliwie. Prbowaem go zawoa, ale nic to nie dawao. Flidais w peni przykua
jego wol do swojej; nawet nie byem w stanie wyczu jego zwykej mentalnej obecnoci.
- Flidais! Uwolnij mojego psa! - syknem i w tym momencie ustay wrzaski mczyzny.
Byo ju za pno. Bez adnych wikszych szopek, dramatycznych warkni czy
rozedrganych skrzypiec w tle mj pies po prostu rozdar nieszcznikowi gardo.
Myli Oberona wrciy i mj umys zalaa powd pyta.
<Atticusie, co si stao? Czuj jak krew? Co to za czowiek? Gdzie jestem? Przecie
mielimy polowa na owce. To nie ja to zrobiem, prawda?>.
Odsu si od niego, a zaraz wszystko ci wyjani - powiedziaem.
Jeli kto widzia tyle mierci, co ja i Flidais, nie traci czasu na wyraanie zadziwienia
czyim nagym kocem. Nie ma bekotu, zawodzenia i rwania sobie wosw z gowy. Jest
tylko chodna ocena sytuacji i jej konsekwencji. Lecz jeli konsekwencje s bardzo powane,
fronty. Jeli jednak bdzie prbowaa mi wmwi, e to jakie wudu albo inne licho, to bd
mia ju pewno, e gramy w przeciwnych druynach. Buty Flidais zaszuray po pustynnej
powierzchni. Zupenie ju zapomniaa o swoim trofeum i rannej rce.
Przykucna przy gowie stranika i przyjrzaa si kolczykowi.
- Tak, rozpoznaj ten splot. Nie jest to byle jakie zaklcie. Na pewno nie zrobia tego
pierwsza z brzegu faeria. Ten mczyzna dziaa pod kontrol kogo z Tuatha De.
- To mi wystarczy - powiedziaem, stwierdziwszy z ulg, e mwi prawd. - Gow daj,
e to sam Aenghus Og. Najpierw da mu zaklcie okrywajce, a potem zdj je z niego nagle,
tu przed tym, jak facet otwiera usta, eby mie pewno, e nas zaskoczy, a co za tym idzie,
e stranika czeka natychmiastowa mier. Aenghus uwielbia takie wanie zabawy ywymi
marionetkami. Nie dodaem, e na moje oko take Flidais gustuje w takich rozrywkach. Sama
myl o tych istotach, ktre tak luboway si w pozbawianiu innych wolnej woli, sprawiaa, e
najchtniej doczybym do Oberona w porzdnym katartycznym oczyszczeniu odka.
Kiedy zgooglowaem nawet Aenghusa, eby zobaczy, co miertelni wiedz o jego
prawdziwej naturze. Znalazem opisy przedstawiajce go jako boga mioci i pikna, z
krcymi mu nad gow czterema ptakami, ktre miay jakoby symbolizowa jego pocaunki
czy inne tego rodzaju wierutne bzdury. Kto by wytrzyma cztery ptaki latajce cay czas nad
gow? Bez przerwy drce dzioby i spuszczajce wiadomo co? Na pewno nie Aenghus.
Ale trafiem te na rda przedstawiajce trafniejszy obraz jego charakteru,
wspominajce o niektrych jego wyczynach, takich jak na przykad zabranie domu wasnemu
ojcu za pomoc zwykego oszustwa czy zabicie ojczyma i przybranej matki. Albo choby to,
jak zostawi dziewczyn, ktra tak si w nim beznadziejnie kochaa, a ona zmara z rozpaczy
ledwie kilka tygodni pniej. To zdecydowanie bardziej do niego pasowao.
Nie, celtycki bg mioci to nie cherub z uroczymi skrzydekami ani syrena zrodzona w
wielkiej, morskiej muszli. Nie jest dobrotliwy, nie jest askawy, nie jest nawet miy, a
przynajmniej bardzo rzadko. Cho mwi o tym z przykroci, bo w kocu wiadczy to o
moim wasnym ludzie, nasz bg mioci to bezwzgldny zdobywca, kompletnie egoistyczny i
ponad miar mciwy. Jakby dla zilustrowania tej myli rozleg si nagle ryk policyjnych
syren.
- Czy nie jest to przypadkiem ten dwik, ktrego uywaj organy cigania miertelnych?
- chciaa wiedzie Flidais.
- Tak, to on wanie.
- Mylisz, e tutaj jad?
- To pewne. Aenghus wysa tego czowieka na mier - powiedziaem, wskazujc znw
na stranika - a teraz chce, bymy mieli z tego powodu jak najwicej kopotw.
Szansa na to, e policja nie bdzie wiedziaa, gdzie nas szuka, rwnaa si mniej wicej
zeru.
- I domylam si - zauwaya nieco wyniosym tonem Flidais e wolaby, ebym nie
zabijaa tych miertelnikw, mimo e pozwolioby mi to w spokoju sprawi moje trofeum.
Nie artowaa. Najchtniej naprawd zabiaby ich wszystkich bez adnych skrupuw. Jej
ton dawa mi jasno do zrozumienia, e powinienem by jej dozgonnie wdziczny za to, e si
zorientowaa, i mog mie inne zapatrywania na ten temat.
- Susznie si domylasz, Flidais. yjc wrd miertelnych, podlegam ich prawom i
naprawd nie chciabym ciga na siebie zbyt wiele uwagi.
owczyni westchna poirytowana.
- Zatem czas nagli. Jedyne, co mog w takiej sytuacji zrobi, to sprawi, by pochona go
ziemia - stwierdzia, wyrywajc n z ramienia trupa.
- Policja wycignie go, gdy tylko zdymy std odej. - Pokrciem gow. - Ale zrb to,
bo c innego nam pozostaje. Moe to przynajmniej nieco pobrudzi dowody.
Bogini przemwia w starym jzyku, a skra wok jej tatuay rozbysa jasno, gdy
pobieraa moce z ziemi. Zmarszczya lekko czoo - nie byo ich tu tak wiele jak w Starym
wiecie, a ich pobranie kosztowao j wicej wysiku, ni si spodziewaa. Lecz gdy
zamachaa rkoma i powiedziaa: Oscail", ziemia pod stranikiem posusznie zareagowaa.
Najpierw piach na powierzchni usun si spod niego z chrzstem, potem skaa pod nim
zacza si zapada i marszczy, a w kocu zacz ton. Gdy by ledwie kilka stp pod
powierzchni, Flidais zamachaa w przeciwnym kierunku, wymamrotaa: Dun" i ziemia
zamkna si nad ciaem. Bya to mao zaawansowana magia, ktr sam mgbym wykona,
lecz zrobibym to nieporwnywalnie wolniej. Efekty jednak nie byy zbyt oszaamiajce:
ziemia nad trupem wygldaa na wieo skopan, wic policja nie bdzie musiaa dugo si
zastanawia, gdzie szuka zwok. Syreny byy coraz bliej.
- Do rydwanu! - zawoaa Flidais, popdziem wic stumilowym niemal krokiem, a za
mn Oberon. Bogini przystana tylko, by chwyci uk i wyrwa strza z barana, po czym
natychmiast nas dogonia.
Gdy dopadlimy do rydwanu, syreny ju umilky i posyszelimy huk zatrzaskiwanych
drzwiczek gdzie na poudnie od nas.
Jeli, w co nie wtpiem, mieli ze sob jakiego przewodnika, dotr do ciaa w cigu kilku
minut.
<Czemu to nie machasz ogonkiem, psiuniu?> spyta drwico jeden z jeleni.
Rozdzia 7
Przeprosiwszy Flidais serdecznie i podzikowawszy jej z caego serca za odwiedziny
odwayem si zasygnalizowa, e gdy tylko wrc do domu, musz si zaj
przygotowaniami, skoro mam zosta niebawem zaatakowany przez Firbolgw. Na szczcie
w lot pochwycia moj myl i daa wyraz swojej gotowoci do pozostawienia mnie samemu
sobie.
- Mam nadziej, e zwyciysz, druidzie, bo wtedy moe znw kiedy wybralibymy si
na jakie mie polowanie. Masz moje bogosawiestwo. - Poklepaa Oberona po gowie z
czuoci (mimo e zrobi do niegrzeczny unik), pomachaa nam na poegnanie, po czym
znikna. Mielimy zatem jej bogosawiestwo, ale w adnym wypadku nie jej uk czy inne
bardziej konkretne wsparcie. Nie moga sobie pozwoli na to, by stan po mojej stronie w
starciu z jednym z Tuatha De Danann.
Zrobiwszy porzdny wydech, eby pozby si cho odrobiny tego spicia, ktre
wywoywaa sama jej obecno, opadem na krzeso przy kuchennym stole. Oberon
przyczapa do mnie natychmiast, ze spuszczonym bem i podkulonym ogonem.
<Przepraszam, Atticusie> powiedzia.
To nie bya twoja wina - przypomniaem mu. - Posuya si tob tak, jak kad inn
broni, a w dodatku Aenghus Og ukartowa cae to zabjstwo. Teraz jednak musimy poradzi
sobie z jego konsekwencjami.
<Dlatego, e go zabiem> rozpacza Oberon.
Flidais kazaa ci go zabi. Cho oczywicie to ciebie zabij, jeli policja dojdzie, e to ty
to zrobie.
<Nawet nie pamitam tego momentu>.
Wiem. I wanie dlatego nigdy wicej nie bdziemy ju z ni polowa. Nawet na mnie
miaa o wiele za silny wpyw i wcale mi si nie podobao pozostawanie pod jej kontrol.
<Nigdy przedtem z ni nie polowae?>.
Nie pod postaci zwierzcia. Kiedy polowalimy razem na Ukrainie. Pomoga mi sporo,
jeli chodzi o strzelanie z uku z konia, bo to jest cholernie trudne, wierz mi, ale zbiry z hord
Czyngis-chana opanoway t sztuk do perfekcji, wic nie miaem wyjcia.
<Pojcia nie mam, o czym ty mwisz>.
Pola marze.
Kiedy Kevin Costner pyta na samym kocu tat, czy nie chciaby zapa piki, kompletnie
przestaj nad sob panowa. Gow daj, e jeli jaki facet nie ryczy przy tym filmie, to
tylko dlatego, e oglda go w mieszanym towarzystwie lub te mia szczcie posiada
wyjtkowo czuego ojca. Ja w kadym razie szlocham jak nastolatka za kadym razem, nie
tylko gdy ogldam t scen, ale nawet gdy tylko j sobie przypominam. Mj tata nigdy by nie
pogra ze mn w pik i nie ma tu znaczenia to, e nie yje od ponad dwch tysicy lat, a
baseball wynaleziono wiele wiekw po jego mierci. Pojcie mojego ojca o rodzicielskich
obowizkach ograniczao si do wrzucenia mnie do smolistego grzzawiska, eby da mi
nauczk, cho nadal nie rozumiem, jaka bya waciwie tre tej nauczki poza tym, e
najlepiej trzyma si z dala od tatusia.
W kadym razie jeli kiedykolwiek przyjdzie mi do gowy jaki powany powd, dla
ktrego miabym zdj z miecza oson, wystarczy, e pomyl o Kevinie Costnerze i jego
szansie na chwil z tatusiem, a zy popyn niczym grskie strumienie.
Sploty znikny natychmiast pod wpywem kropli krwi z ukucia na moim palcu i
odrobiny liny, wic odwinem ostronie materia i oczom moim ukazaa si pikna pochwa
z brzowej skry, nad ktr znajdowa si zoty jelec i rkoje owinita w pasy z
niewyprawionej, ale mocno ju wytartej skry. Gownia nie bya pokryta chodzon stal.
Bya prosta, kuta i miercionona.
Do pochwy przymocowany by eliwnymi kkami dugi pas ze skry, zarzuciem wic
miecz na plecy, po trosze by zwabi wroga, po trosze by mu pogrozi. Wycignem miecz z
pochwy, wmawiajc sobie, e musz sprawdzi stan ostrza, ale tak naprawd miaem ochot
znw rzuci okiem na t wspania robot. Wiedziaem przecie dobrze, e gownia jest
nieskazitelnie czysta, bo pochwa bya w nienaruszonym stanie. Ostrze zamigotao w
sonecznym wietle i przez chwil znw zachwycaem si skutecznoci osony. Cho
wiedziaem, e trzymam w doni Fragaracha, cho od tylu lat znaem jego wag, wywaenie,
te charakterystyczne plecionki wyryte na gowni, nie byo ladu po pulsowaniu magii, ktre
powinienem czu. Firbolgowie w yciu nie uwierz, e to Fragarach. To jest, dopki nie
przetnie on ich zbroi i koci, jakby ci papier ryowy.
- Do nogi, Oberon - powiedziaem gono i wetknwszy Fragaracha z powrotem do
pochwy, wstaem. - Ostrzegaj mnie, gdy tylko kto si zbliy, ale nie atakuj, jeli wyranie ci
na to nie pozwol.
<Id z tob do sklepu?>. Uszy uniosy mu si pytajco.
- Tak, musisz by przy mnie, pki nie zakoczymy caej tej sprawy. Czy mam ci
moje moce. Ten trik nie sprawdza si najlepiej w wypadku druidw. Moc pobieramy z ziemi
na bieco, w zalenoci od potrzeb, pewnie wic wyczua we mnie zaledwie t odrobin,
ktrej potrzebowaem do podtrzymywania kamuflau Oberona. Ju niejeden wrg nie doceni
przez to moich moliwoci i nie mog powiedzie, eby mi to jako specjalnie przeszkadzao.
Jeli chodzi o moce, to obnoszenie si z nimi na widoku jak paw raczej nie jest w moim stylu.
- Czyby Radomila nie bya ju w stanie zajmowa si wasnym sabatem? Zreszt w tym
akurat przypadku sama moesz przecie rozwiza ten problem. Nie jestem ci do niczego
potrzebny.
- To prawda - odpara. - Lecz Radomila nie chce mie adnego udziau w tej konkretnej
miksturze. Ja take nie. Potrzebujemy... pomocy z zewntrz.
- I dlatego przychodzicie z tym do mnie? Zwykego, sympatycznego aptekarza, ktry tym
si tylko rni od innych, e wie, i wiedmy nie s na niby.
- Tusz, i dworujesz sobie ze mnie. Wiem dobrze, kim jeste... druidzie.
Hmm. A zatem karty na st. Przyjrzaem si uwaniej jej aurze, ktra bya w duej
mierze czerwona i a si trzsa od dzy mocy.
Moe jednak liczy sobie wicej ni jedno stulecie. Studentki z college'u nie maj w
zwyczaju mwi: dworujesz sobie", a sowo tusz", kojarzy im si wycznie z tuszem do
rzs.
- I ja wiem, kim ty jeste, Emilio, Siostro Trzech Zrz. - Jej usta uoyy si w mae
keczko zdziwienia, gdy wymwiem prawdziw nazw jej sabatu. - Jeli nie chcesz sama
omieszy tego faceta, to i ja wol tego nie robi.
- Jeli podejmiesz si tego zlecenia, Radomila i jej sabat bd twymi dunikami powiedziaa Emily.
Uniosem brew.
- Czy masz upowanienie Radomily do zacigania takich zobowiza?
- Mam - zapewnia mnie i pooya na ladzie jak kartk. Zapisana bya pismem
Radomily, a plama pod tekstem bya niewtpliwie krwi tej potnej wiedmy. Nawet
wysuszona miaa wci jej moc. O tak, z ca pewnoci miaa jej upowanienie.
Chwyciem kartk i wcisnem j sobie do kieszeni.
- Dobrze wic - powiedziaem. - Zgadzam si zaparzy t herbat w zamian za przysug
ze strony waszego sabatu, jeli zgodzisz si wypenia dokadnie moje polecenia co do jej
zaywania i jeli otrzymam zwyczajow w takich razach zapat.
Najeya si lekko. Wyranie oczekiwaa, e wistek od Radomily zaatwi wszystko od
rki, ale w kocu zdawkowo kiwna gow.
- Zgoda - owiadczya.
- wietnie. - Umiechnem si. - Jak dugo chciaaby by nieatrakcyjna dla tego
mczyzny?
- Wystarczy tydzie.
- Zatem stawisz si tu jutro o tej samej godzinie i potem codziennie przez tydzie, eby
wypi herbat, ktr ci bd przygotowywa. Niestawienie si na czas i miejsce bdzie si
rwnao uniewanieniu naszej umowy bez zwrotu pienidzy.
- Rozumiem i zgadzam si na te warunki.
- Jutro przyniesiesz mi take czek gotwkowy na dziesi tysicy dolarw.
Oczy rozszerzyy jej si oczy ze zdumienia.
- Te co! - wycedzia. Troch j rozumiaem. Nigdy jeszcze nie skasowaem nikogo na
wicej ni dwiecie dolarw za usug apteczn. - Nie wierz, e to twoja zwyczajowa
stawka!
- Jeli Sabat Tempe nie chce si sam zaj spraw libido twego lubego, a we pod uwag,
e one mog rozwiza ten problem znacznie prociej ni ja, to naley mi si przecie jaki
procent za wystawienie si na ryzyko - powiedziaem.
- Ale nie taki! - Gotowaa si ze zoci, nie zaprzeczya jednak, e owszem, w gr
wchodzi spore ryzyko.
Wycignem wistek od Radomily i podsunem jej pod nos.
- W takim razie egnam i ycz miego dnia.
- Umiesz si targowa - przyznaa, nie podnoszc oczu znad lady. Jej do nie poruszya
si w kierunku listu, cho trzymaem go w zasigu jej rki.
- Zatem jutro przyniesiesz mi czek? - upewniem si.
- Tak - obiecaa, wic schowaem wistek Radomily do kieszeni.
- Zaczynamy od jutra.
- Nie od razu?
- Nie dostaem przecie czeku.
- A jeli przynios czek jeszcze dzi, rozpoczniemy dzi?
- Tak, Emily, oczywicie.
- A kiedy ju rozpoczniemy, nie wycofasz si nagle?
Tak szczere pytanie zaskoczyo mnie, ale nie byo tak zupenie od rzeczy. Wszystkie
umowy powinny zapewnia klientowi jak gwarancj wykonania pracy. A jednak wydawao
si, e ju i tak do si nagadalimy tylko po to, by mie pewno, e jednemu facetowi nie
stanie przez tydzie.
- Daj ci moje sowo, Emily, e gdy tylko otrzymam zapat, wykonam solennie swoj
cz umowy, oczywicie pod warunkiem e bdziesz si pojawiaa codziennie o tej samej
godzinie, by wypi moj herbat.
Spluna na do i wycigna j do mnie.
- Umowa stoi?
Popatrzyem na jej do, ale nie wykonaem adnego ruchu, by j ucisn. Gdybym
splun w swoj i jej poda, miaaby moj lin. Da wiedmie jakikolwiek pyn pochodzcy z
ciaa to jak odci sobie kawa poladka i dobrowolnie ofiarowa go wilkoakowi.
- Umowa stoi - powiedziaem, trzymajc donie na ladzie. Moesz trzyma mnie za
sowo.
Umiechna si triumfalnie i bynajmniej nie wygldaa na uraon. Opucia mj sklep,
nie udajc nawet, e jest cho troch zainteresowana jakimkolwiek sprzedawanym w nim
towarem, ale a nadto ostentacyjnie pomachaa w stron Oberona i zawoaa:
- Pa! Pa! Piesku! - tylko po to, eby pokaza mi, e nie daa si nabra na jego kamufla.
Dopiero wtedy, mocno poniewczasie, przyszo mi do gowy, e moe jednak nie
powinienem by na nic si godzi. Pewnie nie powinienem. Wiedmy miay naprawd lepsze
metody na panowanie nad swoimi ciaami ni picie druidzkich herbatek, a jeli byy gotowe
zacign u mnie magiczny dug i w dodatku zapaci mi dziesi tysicy zielonych, eby
pozby si jednego napalonego typa, to z pewnoci chodzio tu o jakiego inkuba lub co
jeszcze gorszego.
Magia uwodzenia to w dzisiejszych czasach w zasadzie sprawa czystej nauki. Zaparz jej
kilka zi na powstrzymanie wydzielania naturalnych feromonw, ktre tak pocigay teraz
tego faceta, a potem wystarczy ju tylko kilka sprytnych splotw, by wydzielaa zamiast tego
sygnatur chemiczn skunksa. O ile ten typ nie jest akurat jakim ukrytym skunksofilem,
Emily bdzie tej nocy spaa z mokr kluch. Dodatkowo dorzucajc naturalne rodki
zmniejszajce wydzielanie niektrych monoamin, postaram si te, by i jej przypadkiem nikt
nie pociga. Zdarzao mi si ju robi takie napary - sprzedawaem je studentkom jako
herbatk Zioowa Poraka". Uyway ich, eby pozby si swoich byych, odstraszy
niechcianych zalotnikw lub zakoczy jaki zwizek, gdy nie umiay znale adnego
dobrego powodu do zerwania.
Kiedy po raz pierwszy udao mi si zaparzy tego typu herbat, nie miaem jeszcze nazw
na wszystkie te chemiczne reakcje wywoane przez zioa, a zielarstwo byo dla mnie tak
magi, jak moje sploty dla laika. Nauka odja temu procesowi sporo czaru, ale nie pozbawia
mnie tego miego poczucia wyszoci nad przemysem farmaceutycznym, pojawiajcego si
zawsze, gdy wytwarzam mieszanki o waciwociach, o ktrych przemys ten moe sobie na
razie tylko pomarzy.
Ale nie bd tu ciemnia, e pomagaem Emily tylko po to, by znw cieszy si przez
chwil poczuciem wyszoci. Po prostu uznaem, e mie za dunika cay sabat czarownic to
nie byle co, a bogowie mi wiadkami, e jeli przepowiednia Morrigan okae si prawdziwa,
potrzebna mi kada pomoc.
Rozdzia 8
Okazao si, e tego poranka rzeczywicie by u nas niezwyky ruch, przez co mj
pomys, eby otworzy drug kas, zacz nam si wydawa istnym przebyskiem geniuszu.
Perry nie mia ani chwili, eby zabra si do rozoenia tarota, a mnie nie udao si dokoczy
artykuu o lenym straniku. Pocieszaem si, e Hal i tak wszystko mi zrelacjonuje, gdy ju
dotr do RuIi Buli.
Chod, Oberonie. Czas na lunch.
<Hamburgery?> Unis gow i spojrza na mnie wzrokiem penym nadziei.
Ryba. I idziemy do restauracji, wic zachowuj si i nie pataj nikomu pod nogami.
<Zawsze to samo. Zachowuj si i nie pataj>.
Machnem na Perry'ego i powiedziaem mu, e wrc za jak godzink.
- Twierdza zostaje pod twoj opiek, tak?
- Jasne, nie ma sprawy - zapewni mnie i pomacha mi na poegnanie.
Wymknem si za drzwi, ale potem otworzyem je szerzej, eby zmieci si Oberon.
Odpiem rower od stojaka i wskoczyem na siodeko.
adnego zatrzymywania si, eby wcha drzewa i hydranty - zapowiedziaem. - Nie
mog co chwila przywoywa do porzdku niewidzialnego psa.
<A kiedy bdzie wreszcie czas na jak zabaw?> zacz marudzi.
Kiedy zamkn sklep. Bdziesz mg sobie poharcowa w domu wdowy. Jeli taki
zakamuflowany bdziesz goni jej koty, zupenie zwariuj ze strachu. He, he.
Oberon wyda radosne pomruki, ktre s psim odpowiednikiem miechu.
<O! To brzmi niele! Mog podkra si do tego trzykolorowego i warkn mu nagle tu
nad uchem. Na pewno skoczy pod sam sufit>.
Pochichotalimy sobie beztrosko, pdzc wzdu Mill Avenue i mijajc bary, butiki i
nieliczne galerie. Oberon opisa mi te swj plan zapania perskiego kota za ogon i
poczekania, co si stanie.
Hal Hauk ju zaj nam stolik pod oknem i zamwi po pincie Smithwicka dla kadego.
Byo to bardzo mie z jego strony, poczuem jednak cie rozczarowania, bo oznaczao te, e
nie bd mia okazji sam podej do baru i powcha barmanki.
To nie to, co mylicie.
Granuaile, rudowosa syrena pracujca za barem RuIi Buli, na pewno nie bya w peni
czowiekiem, a jednak nadal nie byem w stanie rozgry jej natury, a zapach by moj jedyn
wskazwk.
Stanowia dla mnie kompletn zagadk, i to jak pikn... Kaskady rudych lokw
spyway jej na ramiona, ktre kryy si zawsze pod opitym, ale poza tym niewinnym Tshirtem. Nie zdobywaa napiwkw za pomoc dekoltu, jak to zwyko czyni tak wiele
barmanek; polegaa raczej na swoich zielonych oczach, lekko wydtych wargach i uroczych
piegach na policzkach. Mlecznobia skr pokrywa delikatny zoty meszek na rkach, ktre
koczyy si paznokciami pomalowanymi na zielono, czyli pod kolor oczu.
Nie bya adn faeri, bo w takim wypadku bybym w stanie przejrze jej kamufla, a
zreszt obecno mojego elaznego amuletu wyranie w ogle jej nie przeszkadzaa. Nie bya
te jednak martwiakiem, bo przecie bez problemu pracowaa na dziennej zmianie. Nie bya
w aden sposb spokrewniona z wilkoakami, co potwierdzi Hal, ale ju wczeniej ustaliem
to wasnymi metodami. Przez jaki czas mylaem, e jest wiedm, lecz w jej aurze
brakowao pewnych charakterystycznych oznak przynalenoci do czarownic. Gdyby bya
jakim stworem z pieka rodem, powinienem czu od niej siark, a tymczasem pachniaa
czym nieokrelonym, jakby kwiatowym, niby pinot ggio z jak indyjsk nut, moe
szafranem czy makiem. W kocu uznaem, e moe jest po prostu jak bogini, ktra ukrywa
sw prawdziw natur i funkcjonuje incognito, jak tylu innych czonkw tej naszej
nadprzyrodzonej wsplnoty na caym wiecie. Przykrywka nadobnej irlandzkiej dziewczyny
bya chyba jeszcze bardziej bezwstydna ni moja, ale wtpiem, by pod ni krya si osoba o
jakichkolwiek zwizkach z Irlandi. Najwyraniej naleaa do jakiego zagranicznego
panteonu, a ja postawiem sobie za punkt honoru ustali jej tosamo, nie pytajc jej o to
wprost.
Umiechna si do mnie, gdy mijaem bar, a mnie serce uderzyo nieco szybciej. Czy
rozgryza moj prawdziw natur, czy te widziaa tylko moj fasad niezbyt rozgarnitego
chopaka z college'u?
Wyranie zmarkotniaa, kiedy zorientowaa si, e id w stron stolika Hala.
- To nie posiedzisz dzi ze mn, Atticusie? - spytaa i wyda wargi jak rozkapryszone
dziecko, a ja mao nie zawrciem na picie.
<Spokj, chopie> sykn na mnie Oberon, delektujc si wasn zoliwoci.
- Przepraszam, Granuaile - niemoliwe, eby to byo jej prawdziwe imi; gow daj, e
wybraa je tylko po to, by pasowao do irlandzkiej knajpy - ale musz troch pospiskowa z
jednym moim znajomym - wyjaniem, wskazujc na Hala.
dwanacie godzin porady prawnej. Potem tylko dokadnie myem kieliszek i upewniaem si,
e na pewno niczego nie rozla (mam powan paranoj, jeli chodzi o ewentualne ryzyko
dostania si mojej krwi w rce czarownic).
Leif z kolei paci firmie z wasnej kieszeni, a tymczasem z roku na rok rs w si. Nigdy
nie widziaem, eby korzysta z tak zdobytej mocy, bo w okolicy nikt nie by na tyle gupi,
eby z nim zadziera, ale po cichu podejrzewaem, e Leif po prostu zbiera siy na to, eby
pewnego dnia zmierzy si z Thorem.
- A jakie to ma znaczenie? - spytaem. - Firma tak czy siak dostaje kas.
Pojawia si kelnerka i przerwalimy rozmow, eby zamwi trzy porcje ryby z frytkami
- trzecia bya dla Oberona, ktremu jak na razie cakiem niele szo bycie niewidzialnym.
Kiedy odesza, Hal rozoy rce i powiedzia:
- Dobra, a teraz opowiedz mi wszystko po kolei.
Powiedziaem mu wic o Flidais, ale ominem Morrigan; naprawd niewiele zataiem.
- Podsumowujc, przysza do ciebie jedna z bogi z waszego panteonu, ale ju sobie
posza - rzek, gdy skoczyem swoj opowie - i by moe wpadnie do ciebie z wizyt
jeszcze dwch irlandzkich bogw, nim to wszystko si skoczy, mam racj?
- Tak. Aenghus Og i Bres. No i Firbolgowie.
- A, i jeszcze ci. Nigdy adnego nie widziaem. Jak oni wygldaj?
- Pewnie bd wygldali jak gang motocyklistw czy co w tym stylu, ale bd
mierdzie jak cholera.
- Gangi motocyklistw zwykle mierdz jak cholera.
- No, tak. Mona powiedzie, e dobrze sobie wybieraj przebrania - przyznaem. Chodzi mi o to, e nie zobaczysz ich prawdziwej postaci, bo kiedy wchodz do wiata
miertelnych, maj na sobie specjalne maski. Tak naprawd jednak to olbrzymy, ktre w
ogle nie dbaj o higien jamy ustnej i uwielbiaj wymachiwa dzidami na lewo i prawo.
Kiedy byli niepodlegym ludem, ale Tuatha De Danann zatrudniaj ich teraz w roli zbirw i
ochroniarzy.
- To powane zagroenie?
- Dla mnie? Niewielkie lub adne, ale martwi si raczej o zniszczenia i straty wrd
ludnoci cywilnej.
- To by skutkowao zwrceniem na ciebie uwagi policji.
- I taki wanie jest cel nasania ich na mnie. Firbolgowie raczej nie syn z dyskrecji.
Przybyy nasze fish'n'chipsy i westchnem z rozkoszy. Te mae, proste przyjemnoci
sprawiaj, e warto poy ciut duej ni jedno czy dwa stulecia. Zrzuciem Oberonowi
wilkoaki maj na tym punkcie lekkiego bzika. Magnussonowi nie bardzo leaa moja
obecno, bo formalnie rzecz biorc, musiaby mi podlega (to znaczy gdyby nie to, e ja
mam takie rzeczy gdzie), a alfy maj to do siebie, e nie czuj si dobrze, gdy musz si
komukolwiek podporzdkowa, szczeglnie w obecnoci watahy. W pewnym sensie go
rozumiaem, wic po prostu wypracowalimy rodzaj kompromisu, wedug ktrego ja byem
przyjacielem" Watahy, gociem na rwnej stopie z kadym czonkiem stada, czyli kim poza
hierarchi, i dziki temu nikt nie musia niepotrzebnie obnaa kw. Ale oznaczao to take,
e to Hauk, a nie Magnusson, musia by moim prawnikiem.
Jako samiec beta i tak podlega komu innemu, wic nie musia si obawia, e dbanie o
moje potrzeby prawne jako mu bdzie uwacza.
- Bardzo bym chcia, ale to wypada akurat w Samhain, wic musz si wtedy zaj
swoimi wasnymi rytuaami - powiedziaem. - Ale bardzo dzikuj za zaproszenie.
- Nie ma za co. - Wycign do przez st, a gdy ucisnem j, doda: - Zajm si tym
rachunkiem i dam zna Leifowi, e chcesz si z nim widzie, gdy tylko si obudzi dzi w
nocy. Dzwo, gdyby potrzebowa czego jeszcze. Aha, i trzymaj si z dala od tej rudej
barmanki. Wietrz tu same kopoty.
- To tak, jakby kaza pszczole trzyma si z dala od kwiatw. - Nie zdoaem
powstrzyma umiechu. - Dziki, Hal. Pozdrw Watah. Chod, Oberonie. - Wstalimy obaj i
ruszylimy w stron drzwi.
Granuaile pomachaa do mnie i umiechna si na poegnanie.
- Odwied mnie znw jak najszybciej! - zawoaa.
- Nie omieszkam - obiecaem.
<Nawet nie wiesz przecie, czy ona naprawd ci lubi> dopiek mi Oberon, gdy ju
wyszlimy i odpinaem rower. <By moe to jej standardowy element obsugi klienta i chodzi
jej tylko o to, eby si nastpnym razem szarpn na porzdny napiwek. Z sukami jest o
wiele lepiej. Wystarczy podej, powcha im tyek i ju wiesz, na czym stoisz. Czemu ludzie
tak nie robi?>.
Moe gdybymy mieli lepszy wch, to te bymy tak robili - powiedziaem. - Natura
poskpia nam talentw, ktrymi obdarzya twj gatunek.
Gdy wrciem do sklepu i powiedziaem Perry'emu, e moe i na lunch, Emily ju tam
na mnie czekaa, popijajc rumianek, ktry zaparzy jej Perry. Nie by zbyt utalentowany, jeli
chodzi o zioa, ale umia zagotowa wod i zala ni przygotowane przeze mnie saszetki, jeli
dobrze je oznakowaem.
- Tak szybko wrcia? - spytaem. - Musi ci bardzo zalee na czasie.
- W samej rzeczy - odrzeka. Wstaa od stolika i podesza do mnie tym swoim kroczkiem
zmanierowanej Barbie. Pomachawszy czekiem, pooya mi go w doni i owiadczya
kliwie: - Oto twoja gwarancja. Cho raz jeszcze zaznaczam, e nie widz adnej potrzeby
zabezpieczania si przy robieniu komu kilku filianek herbaty. W yciu nie przypuszczaam,
e druidzi s tacy chciwi.
Wziem czek i ostentacyjnie zaczem go sprawdza, tylko po to eby jej troch pogra
na nerwach. Celowo mnie prowokowaa, a powinna wiedzie, e mnie nie pyskuje si
bezkarnie. Zrobia si czerwona jak burak i wida byo, e chce co jeszcze powiedzie na
mj temat, ale na szczcie ugryza si w jzyk i ograniczya do porzdnego nabzdyczenia.
- Wszystko wskazuje na to, e czek jest w porzdku - powiedziaem w kocu. Rozpoczn twoj kuracj od razu, poniewa miaem jak dotd dobre dowiadczenia z twoim
sabatem, ale jeeli bank bdzie mia do niego jakiekolwiek zastrzeenia, uznam to za
zerwanie umowy. - Dobra, to moe nie byo potrzebne, moe nieco przesadziem, ale czuem
po prostu, e si smarkatej naley.
- Rozumiem - wycedzia przez zby, a ja odpowiedziaem jej umiechem, po czym
udaem si za kontuar, by zaparzy herbat.
Przez chwil pracowaem w milczeniu. Bylimy sami w sklepie i adne z nas nie czuo
potrzeby pogawdki. Oberon zaraz wykorzysta okazj.
<Czyngis-chan na pewno nie tolerowa takiego zachowania> stwierdzi.
Masz racj, przyjacielu. Lecz wina ley te po mojej stronie. Oboje zachowujemy si do
niegrzecznie.
<To akurat zauwayem. Ale dlaczego waciwie? Nie naley do tego typu samic, ktre
zwykle ci si podobaj?>.
Gdyby naprawd tak wygldaa, to pewnie tak - przyznaem. - Ale w rzeczywistoci ma
pewnie koo dziewidziesitki. Zreszt z zasady nie ufam wiedmom.
<Mylisz, e bdzie prbowaa wykrci jaki numer? Mam moe stan za ni?>.
Nie, i tak wie, e tu jeste. Przejrzaa kamufla. Ale mam przeczucie, e co ukrywa.
Gow daj, e ma co za uszami.
<Za uszami? No, czekaj. Mog podej z tyu i sprawdzi>.
Nie, nie. Mniejsza z tym. Suchaj, gdy tylko wypije herbat, bdzie mnie prbowaa czym
zaskoczy. Czeka, a nasza umowa wejdzie w ycie, eby mi tak przygada, e a mi pjdzie w
pity.
<No, to oddaj jej ten czek i powiedz, eby spadaa! Na co nam takie gierki z wiedmami?
Zawsze robi wszystko, eby dorwa ciebie i twojego maego pieska>.
Rozdzia 9
Dobra, takiej bomby to si nie spodziewaem. W przyspieszonym tempie nasuwaa ona
wiele pyta, z ktrych na pierwszy plan wysuwao si jedno: Gdzie znajduje si aktualnie
Aenghus Og?" Bo jeli by ju w miecie i flirtowa sobie z lokalnymi wiedmami, to moja
paranoja w ogle nie bya paranoj. Oznaczao to bowiem, e by w wydarzenia zeszej nocy
zaangaowany znacznie bardziej bezporednio, ni mylaem. Oznaczao to jeszcze co i
Emily najwyraniej czekaa, by ta rewelacja dotara do mnie w caej krasie: to, e
dostarczyem jej rodek do ponienia go, sprawiao, e Aenghus Og bdzie po prostu musia
mnie zabi i to jak najszybciej. Nie wystarczy mu ju okazjonalne wysyanie na mnie tego i
owego; bdzie musia sam dorwa mnie i pokaza mi, gdzie raki zimuj.
Tak, nieszczcia zawsze chodz trjkami. Najpierw te faerie odnalazy moj kryjwk,
potem mj wasny pies zabi czowieka, a teraz zrobiem sobie osobistego wroga z boga,
ktry przez stulecia zadowala si mczeniem mnie przez porednikw i zastpcw.
Ale nie zamierzaem da Emily satysfakcji, okazujc cho odrobin niepokoju, jaki mnie
opad. Marzya o tym, by zobaczy w moich oczach strach, wic odgoniem od siebie
wszystkie te myli i udaem sam przed sob, e wspomniaa o kim zupenie nieszkodliwym,
jak na przykad pan Snuffleupagus z Ulicy Sezamkowej czy te doktor Dolittle.
- Zatem przysza do mnie, by zwid mu jak wczorajsza saata? - powiedziaem. Moga przecie sama to osign wiele prociej. Wystarczyo zrzuci z siebie t sztuczn
skr i pokaza mu, jak naprawd wygldasz.
Cholera. A si sam zdziwiem, e to powiedziaem. Oczy wyszy jej na wierzch na tak
obelg i w mgnieniu oka zamachna si praw rk, by da mi w gb. Wyjanijmy sobie
co: wytrzymabym policzek zadany przez zwyk kobiet. Ba! Mog nawet przyzna, e
naleaby mi si, gdybym powiedzia co takiego zwykej studentce. Jednake policzek
wymierzony przez wiedm po prostu nie wchodzi w gr, bo jak ksiyc w peni jest raz w
miesicu, tak wiedma na pewno przy okazji drapnaby mnie w twarz, by zdoby troch
mojej krwi pazurami, a wtedy byoby ju po mnie. Wiele wiekw temu mj przyjaciel pad
ofiar takiej samej sztuczki i to wystarczyo, bym zawsze mia si na bacznoci w
towarzystwie wiedm. Jedna taka sprowokowaa go do jakiej niezbyt grzecznej wypowiedzi,
potem wymierzya mu policzek, zostawiajc na twarzy lekkie zadrapanie, a tej samej nocy
jego serce po prostu wybucho. I nie mam tu na myli zawau. Jego serce dosownie
eksplodowao tak, jakby kto umieci w nim troch materiau wybuchowego i to na stulecia
przed wynalezieniem prochu. Wzilimy go z kilkoma druidami do naszego gaju i
przeprowadzilimy rudymentarn sekcj zwok, eby zrozumie, dlaczego tak nieoczekiwanie
zmar, i odkrylimy w jego klatce piersiowej przeraajcy krater. Wtedy zrozumielimy, e
wyrok mierci zapad ju w chwili, gdy go spoliczkowaa.
Nie udao mi si go pomci, wiedma zdoaa uciec, a to bolesne wspomnienie wci
mnie przeladowao, cho miny wieki. I dlatego wanie prba wymierzenia mi policzka
przez Emily spotkaa si u mnie z do ywioow reakcj: odbiem jej do, zasaniajc twarz
praw rk, po czym zadaem jej z bekhendu cios znacznie silniejszy, ni powinienem.
Zreszt w ogle nie powinienem by jej uderza. Powinienem by si po prostu wycofa o
krok czy dwa, ale czasami mnie szlag trafia, kiedy mnie kto prbuje zabi, a nikt mi nie
wmwi, e Emily miaa inne zamiary. Wydaa dziki pisk i zatoczya si kilka krokw do tyu,
apic si za twarz.
Zamaem jej nos i czuem si z tego powodu jak ostatnia winia, mimo e wiedziaem
dobrze, i ona ma wobec mnie o wiele gorsze plany. Spojrzaa na mnie lekko oszoomiona, a
ja postanowiem wykorzysta t chwil na uspokojenie jej, zanim konflikt wymknie nam si
zupenie spod kontroli.
- Zaatakowaa mnie, wic musiaem si broni. Wiem, e policzek od ciebie rwnaby
si mierci, a przynajmniej powanemu zagroeniu ycia, wic nie mogem do tego dopuci.
Jeeli zastanawiasz si, czy nie uy przeciwko mnie magii, pragnbym ci przypomnie, e
znajdujemy si w moim wasnym sklepie oraz e odwaga powinna i w parze z rozwag.
- A ja pragn ci przypomnie, z kim masz do czynienia. Radomila dowie si o tym zajciu
jeszcze dzi!
- To mnie nie niepokoi. Poka jej tam z mojej kamerki - powiedziaem, wskazujc
kamer przemysow umieszczon na cianie nad kas - na ktrej wida na pewno, e ty
pierwsza si na mnie rzucia. W dodatku daa mi przed chwil dowd na to, e pozostajesz
w bardzo bliskiej relacji z moim odwiecznym wrogiem. Mam wic pene prawo traktowa ci
jak osob, ktra nie ma wobec mnie przyjaznych zamiarw.
- No to ju, na co czekasz? - rzucia mi wyzwanie, a jej oczy ciskay istne pioruny.
- Na nic nie musz czeka. - Zachichotaem. - Ja mam sytuacj pod kontrol.
- Moe ci si zdawa, e masz co pod kontrol, druidzie - wycedzia, pdzc w stron
drzwi i wciekle klapic japonkami o podog. - Lecz ju wkrtce przekonasz si, e jeste w
bdzie.
- Do jutra! Nie zapomnij o herbatce! - Pomachaem jej serdecznie, gdy trzasna za sob
drzwiami.
<O. Ona chyba bdzie si chciaa mci> zauway Oberon, gdy ju zostalimy sami.
- O ni si nie martw - uspokoiem go, apic za yeczk i wybiegajc zza kontuaru. Ona akurat jest gupia jak but.
<Chyba jak klapek> zauway susznie Oberon. <Co ty robisz?> spyta i z ciekawoci
wylaz za mn zza lady.
Kucnem i zaczem si wpatrywa w wykadzin.
- Ha! Mam. - Udao mi si znale kropelk krwi, ktra nie wsikna jeszcze cakiem we
wosie. Ostronie wziem j na yeczk i ruszyem w stron drzwi, zerkajc przez szyb,
czy jeszcze wida Emily. Wsiadaa wanie do tego garbusa zaparkowanego po drugiej
stronie ulicy, troch na pnoc. Musiaaby obrci si przez lewe rami, eby mnie zobaczy,
wic wyskoczyem na zewntrz (krzyknwszy do Oberona, eby zosta w rodku) i zrzuciem
buty. Zanurzywszy palce stp w wskim pasie trawy, tym samym, ktry poprzedniego dnia
pomg mi wyleczy rk, zaczem nuci zaklcie splatajce i pobiera moc z ziemi. Emily
jakim sposobem zorientowaa si w sytuacji, bo odwrcia nagle gow i zobaczya mnie;
pomachaem jej yeczk z wesoym umiechem.
Otworzya usta z przeraenia, gdy zrozumiaa, jak nieostronie si zachowaa. Jej wargi
si poruszyy, a brwi zmarszczyy w skupieniu, nie miaem wic ju wiele czasu. Zlizaem jej
krew z yeczki i zakoczyem splatanie w sam por. Prztykna palcami w moj stron i
wiedziaem dobrze, e posaa co ku mnie, lecz poczuem tylko lekki powiew wiatru.
Dwie sekundy pniej jej grna poowa ciaa zostaa bolenie wcinita w kierownic, a
samochd zatrzs si od trbienia. Ha!
Zamierzaa widocznie wypchn mi yeczk z rki, a przy okazji popchn mnie, tak
ebym straci kontakt z moim paskiem ziemi, czyli rdem mocy. Sprytne zagranie. Ale nie
do szybkie. Splot, ktry zdyem przedtem wykona, by tylko prostym zaklciem
zabezpieczajcym, ktre sprawiao, e kady czar, ktry rzuci przeciwko mnie, wrci
rykoszetem do wykonawcy. Jedynym sposobem, by si moga z niego wyplta, byo
zdobycie nieco wieej krwi.
Odchylia si powoli i chwycia za klatk piersiow. Pewnie obia sobie ebro. Zamany
nos i zraniona duma dopeniay obrazu. Miaa dzi wyjtkowo zy dzie przez t wizyt u
druida. Zaczem si leniwie zastanawia, co jej o mnie naopowiadano. Czy wiedziaa, ile
mam lat? Czy zdawao jej si, e jestem jakim malowanym neodruidem, radonie
wymachujcym ostrokrzewem i jemio? Odwrcia si w moj stron, by posa mi na
czy uwaa pan, e umowa zawarta midzy panem a Emily nadal was obowizuje?
- Naturalnie. - Pokiwaem gow, jakby bya w stanie mnie zobaczy. - Nie stao si nic,
co mogoby j anulowa.
- Ciesz mnie paskie sowa. Czy nie przeszkadzaoby panu, gdybym towarzyszya jej
jutro, gdy przyjdzie na herbatk?
- Myl, e to by raczej zaleao od pani intencji.
- Pan chyba sobie ze mnie dworuje - oburzya si Malina. Czy one maj jak obsesj na
punkcie tego dworowania czy jak? - Intencj moj jest jedynie bronienie Emily na wypadek
gdyby zamierza pan znw j zaatakowa.
- Ach tak. A wedug niej ile to ja razy j dzi zaatakowaem?
- Raz fizycznie i raz magicznie.
- Dobrze, e cho w tym nie skamaa. Ale moe powinna pani wiedzie, pani Malino, e
w obu wypadkach to ona zaatakowaa mnie pierwsza, a ja si jedynie broniem. Std te
obraenia, ktre z pewnoci pani widziaa.
- C, zatem mamy dwie wersje wydarze. - Westchna z rezygnacj.
- Na to by wygldao. Rozumiem, e pani zmuszona jest wierzy jej, ale prosz te
postawi si w mojej sytuacji. Wyznaa mi, e jej kochankiem jest mj zaprzysiony wrg, a
zatem musz zaoy, e cay wasz sabat stan po stronie mego nieprzyjaciela.
- Nie! To jakie nieporozumienie! - zaprotestowaa Malina. Gdybymy stay po stronie
tego pana, nie usiowaybymy przecie go poniy.
- Dlaczego prbujecie go poniy?
- Na to pytanie powinna panu raczej odpowiedzie Radomila.
- To bardzo prosz poprosi j do telefonu.
- Radomila nie moe w tej chwili podej do telefonu. - U normalnych ludzi oznacza to
zwykle, e dana osoba bierze prysznic czy co w tym stylu. W przypadku Radomily
oznaczao to prawdopodobnie, e wanie rzuca skomplikowane zaklcie z uwzgldnieniem
abiego jzyka, oka trytona i moe paczki sodziku.
- Rozumiem. - Do kontuaru podszed klient o czarnych, przetuszczonych wosach
zwisajcych mu w strkach na twarzy i pooy na ladzie wielk torb kadzide. - Pani
Malino, naprawd musz ju koczy. Bdzie mi bardzo mio goci jutro pani razem z
Emily, ale najlepiej by byo, gdyby namwia j pani do zachowania milczenia w mojej
obecnoci. Ja mog zrobi herbatk w milczeniu, a ona moe j bez sowa wypi, w ten
sposb nikt nie odniesie adnych obrae. Gdyby miaa pani ochot zosta potem u mnie na
chwil, by moe udaoby nam si porozmawia bez niepotrzebnych rkoczynw.
Malina zgodzia si na taki plan i powiedziaa, e bdzie jej bardzo mio mnie pozna, po
czym si rozczylimy. Facet z brudnymi wosami spyta, czy jako aptekarz mam moe
dostp do leczniczej marihuany, a ja zrobiem smutn min i powiedziaem mu, e nie,
podliczajc go jednoczenie za ton tych kadzide, ktre niechybnie suy miay
zamaskowaniu jego mierdzcych nawykw.
Narkomani nie przestaj mnie zadziwia. Historycznie rzecz biorc, s wytworem do
wieym. Wiadomo, kady ma swoj teori na ten temat. Tacy monoteici na przykad zwykli
skada ten fenomen na karb bezbonoci, ale ja osobicie uwaam, e jest to plaga, ktra
narodzia si w usmolonym sadz wiecie rewolucji przemysowej i wynikajcego z niej
podziau pracy. Wraz z daleko posunit specjalizacj nastpio odsunicie ludzi od produkcji
ywnoci i codziennej walki o przetrwanie, co z kolei pozostawio w ich yciu pustk, z ktr
niektrzy nie wiedz, co zrobi.
Wikszo znajduje sobie jakie zdrowe sposoby na jej zapenienie, takie jak hobby,
kluby towarzyskie czy pseudosporty typu gra w warcaby czy pcheki. Ale niektrym si to nie
udaje.
Perry mia wreszcie chwil, eby zaj si wyoeniem tarota, i nim nadesza pora, eby
zamyka, uoy go piknie na wystawie. Potem podjechaem szybko do wdowy i
wycignem kosiark z szopy na narzdzia stojcej na tyach jej domu.
- Ech, dobry z ciebie chopak, mj Atticusie kochany - powiedziaa, salutujc mi
szklaneczk whisky, gdy wysza na werand popatrze, jak pracuj. Lubia si sobie na
bujanym fotelu i usiujc przekrzycze warkot kosiarki, piewa mi stare pieni irlandzkie - w
kadym razie jej si zdawao, e s stare. Czasami zapominaa sw i poprzestawaa na
nuceniu, ale mnie to nie przeszkadzao. Po zakoczeniu pracy w ogrdku zawsze siadaem
przy niej i suchaem wspominkw o modoci spdzonej w kraju.
Tego dnia, gdy soce chylio si ju ku zachodowi, a cienie staway si coraz dusze,
opowiadaa mi wanie o tym, jak si wasaa po ulicach Dublina z band obibokw. - To
byo, zanim poznaam mego ma, oczywicie - zapewnia mnie pospiesznie.
Oberon sta na czatach na krawdzi trawnika, od strony ulicy.
Gdy wdowa zabawiaa mnie opowieciami o zotym wieku rozpusty, on czuwa gotowy
ostrzec mnie na wypadek zbliajcego si zagroenia.
<Atticusie> powiedzia, gdy wdowa snua opowie o lepszych czasach w lepszej krainie
<kto zblia si pieszo od pnocy>.
Czy to kto obcy? - Odoyem Fragaracha na bok, gdy siadaem przy wdowie, ale teraz
wstaem i przerzuciem go sobie przez rami. Wdowa zmarszczya brwi.
e stoi sobie trzy kroki ode mnie z rkoma za gow, gdy tymczasem tak naprawd wbijaby
mi wanie n w brzuch.
- Mw mi Atticus. Witaj, Bresie.
- Nie pozdrowisz mnie? - Przekrzywi nieco gow na prawo, jak dalece pozwalaa mu na
to barbuta.
- Moe najpierw zobaczmy, jak przebiegnie nasze spotkanie. Dawno si nie widzielimy i
prawd powiedziawszy, nie miabym nic przeciwko niewidzeniu ci jeszcze troch duej. A
swoj drog Festiwal Renesansu odbywa si tu dopiero w lutym.
- To niezbyt gocinne przyjcie z twojej strony - zauway Bres, marszczc brwi. Oberon
mia racj. mierdzia sol i rybami. Jako bg rolnictwa powinien pachnie ziemi i
kwiatami, ale unosi si nad nim odr zatchych dokw. By moe by to spadek po jego
fomoriaskich przodkach, ktrzy mieszkali nad morzem. - Mgbym nawet wzi do siebie t
zniewag.
- Bierz j i wracaj, skd przyszede, bo naprawd nie mam pojcia, po co jeszcze
miaby tu si pojawi.
- Poprosi mnie o to mj stary przyjaciel - wyjani.
- Czy ten sam przyjaciel kaza ci si tak ubra? Bo jeli tak, to na twoim miejscu nie
uwaabym go za przyjaciela.
- Atticusie, kto to taki? - zawoaa wdowa MacDonagh z werandy.
Nie odrywajc oczu od Bresa, odkrzyknem jej:
- Stary znajomy! Ju sobie idzie. - Czas najwyszy na mj sprytny manewr. czc swj
umys z umysem Oberona, powiedziaem mu: Nie ruszaj si. Ale kiedy ci powiem, skocz za
niego, chwy zbami za nog i powal na ziemi. Potem natychmiast odskocz.
<Dobra> zgodzi si Oberon.
Bres natomiast zachowywa si tak, jakby wdowa nie istniaa.
- Aenghus Og chce z powrotem swj miecz. Oddaj mi go, a zostawimy ci w spokoju.
Prosta sprawa.
- A czemu to sam nie przyszed?
- Jest w okolicy - powiedzia Bres. Liczy na to, e podniesie tym moj paranoj o kilka
poziomw. Zadziaao, lecz nie zamierzaem pozwoli, by zadziaao na jego korzy.
- A co ty z tego bdziesz mia, Bres? I o co chodzi z t zbroj?
- Nie twj w tym interes, druidzie. Ty musisz tylko zadecydowa, czy oddajesz nam
miecz i yjesz, czy te odmawiasz i umierasz.
Ostatnie promienie soca pomachay nam na poegnanie tu nad horyzontem i zapad
- Wiesz, Bresie, moim zdaniem pomijasz w tym rozumowaniu pewn wan kwesti mwiem, gdy on opuszcza miecz z ca si na moje ciao, a potem odsunem si w
ostatniej chwili na prawo. Jego udawana posta wci staa tam gdzie przedtem, umiechajc
si gupawo, ale ju zupenie nie zwracaem na ni uwagi. Zielona posta - czyli prawdziwy
Bres - wanie usiowa mnie zabi. Zgi si niezgrabnie, gdy jego miecz trafi w pustk, a ja
wykorzystaem ten moment, eby kopn go najpierw w nadgarstek, bo chciaem, eby
przede wszystkim wypuci z doni miecz, a potem w twarz, eby wsta. Oczywicie hem
chroni go od mojego ciosu, ale jednak kade uderzenie w gow sprawia, e si j odruchowo
podnosi. Nastpnie przeniosem ciar ciaa na lew nog, obrciem si zgodnie ze
wskazwkami zegara i nim mia czas si zorientowa, wyprowadziem sierpowy w jego splot
soneczny. Zachwia si do tyu, potkn o Oberona i z wielkim hukiem i brzdkiem brzu i
utwardzanej skry run na ziemi. Jemu samemu nic w zasadzie nie byo, ale zdecydowanie
ucierpiaa jego duma. W jednej chwili zrezygnowa z tej drugiej udawanej postaci,
umiechajcy si Bres zla si w jedno z tym na ziemi, a moje szko faeryczne znw
pokazywao to samo, co byoby wida bez niego.
Mogem na tym poprzesta. By ju bezbronny i nie stanowi dla mnie adnego
zagroenia. W dodatku, jeli w okolicy znajdowaa si cho jedna faeria i widziaa go, gdy
klapn tykiem na ziemi, z pewnoci wie o jego upokorzeniu natychmiast przejdzie do
legend. Ale on prbowa mnie przecie zabi za pomoc oszustwa.
Nie odway si walczy ze mn uczciwie, bo wiedzia, e tak by nie wygra (na polu
walki Bres nigdy nie budzi niczyjego przestrachu). Wiedziaem, e jeli pozwol mu y,
zacznie nasya na mnie kolejnych mordercw tak, jak robi to od wiekw Aenghus, i na sam
myl o podwojeniu sobie w ten sposb problemu, z ktrym i tak borykaem si od dawna,
zrobio mi si sabo.
Poza tym, jak to si wspczenie mwi: ten facet by skoczon gnido-kanali.
Tote nie poprzestaem na tym. Gdy on lea na ziemi, wycignem Fragaracha z
pochwy i pchnem go prosto w rodek jego brzowego kirysu, ktry nie stanowi dla
magicznego ostrza adnej przeszkody. Bresowi oczy wyszy na wierzch i spojrza na mnie ze
zdumieniem: przey tyle epickich bitew w staroytnej Irlandii (fakt, e w normalnej zbroi) i
cho mg zgin w nich mierci herosa, oto z winy nadmiernej pewnoci siebie mia umrze
w wyniku bjki, ktra trwaa nie duej ni dziesi sekund.
Nie marnowaem czasu na triumfowanie nad nim, bo tak najatwiej cign na siebie
jak kltw, tylko wycignem z niego szybko ostrze Fragaracha, a jkn z blu, i
spuciem miecz na jego szyj, odcinajc mu gow, nim mia czas mnie przekl.
<Kiedy mwi, e chce, eby odda mu miecz, chyba nie to mia na myli> stwierdzi
rzeczowo Oberon.
Zamachn si na mnie swoim mieczem - tumaczyem si.
<Naprawd? Nie widziaem>.
On ciebie te nie widzia. Dobra robota.
- Zabie go na mier - usyszaem jaki cichutki gosik. Odwrciem si i ujrzaem
wdow. Szklaneczka whisky zatrzsa si w jej doni niebezpiecznie, a potem runa w d i
roztrzaskaa na werandzie. - Zupenie na mier. - Gos jej dra. - Teraz mnie te zabijesz na
mier? Wylesz mnie do Pana Mego, ebym ju bya z moim Seanem?
- Nie, pani MacDonagh, nie, oczywicie, e nie. - Mimo e ostrze byo do brudne,
wsunem miecz z powrotem do pochwy, eby wyglda troch mniej gronie. - Dlaczego
miabym pani zabija?
- A nie jestem wiadkiem twojej zbrodni?
- To nie bya adna zbrodnia. Musiaem go zabi. To byo w samoobronie.
- Nie wygldao wcale jak samoobrona, chopcze - zauwaya z wyrzutem. - Kopne go,
pchne, a potem dgne i odrbae mu eb.
- Moe nie widziaa pani caego zajcia - odpowiedziaem, krcc gow - bo czciowo
zasaniaem pani widok. Najpierw to on prbowa mnie dgn mieczem. Widzi pani to ostrze
na ziemi. Przecie nie ja je wycignem z pochwy, tylko on. - Nie ruszyem si z miejsca i
czekaem, a to przeanalizuje. Kiedy komu si wydaje, e chcesz go zabi, nigdy si do
niego nie zbliaj, eby go pocieszy, cho z niewiadomych przyczyn ludzie zawsze tak
wanie robi na filmach.
Wdowa zmruya oczy, przygldajc si znikajcemu w mroku wieczoru zarysowi
miecza. Widziaem, e na jej twarzy zaczyna si malowa wtpliwo.
- Tak mi si nawet zdawao, e co ci tam grozi - powiedziaa ale nie widziaam, eby si
cho ruszy, nim go kopne. Kto to by? Czego chcia?
- Wrg z dawnych czasw... - zaczem, ale przerwaa mi od razu.
- Z dawnych czasw? To ty masz ledwie dwadziecia jeden lat! Jak moesz mie wroga
z dawnych czasw?
Bogowie niejedyni, eby ona wiedziaa.
- Dla mnie by wrogiem z dawnych czasw - zaczem, ale potem przyszo mi co innego
do gowy. - Chodzi o to, e by wrogiem mego ojca, wic w zasadzie jest moim wrogiem od
dnia moich narodzin, sama pani rozumie. A poniewa mj ojciec zmar dawno temu, to na
mnie zacz polowa. I dlatego si tu sprowadziem, wie pani, chciaem przed nim uciec. Ale
kilka dni temu kto mi powiedzia, e facet mnie odnalaz i e tu przyjedzie, wic zaczem
nosi ze sob ten miecz, eby mc si jako broni.
- Ale czemu nie sprawie sobie normalnego pistoletu jak wszyscy ci amerykascy
chopcy?
Umiechnem si do niej promiennie.
- Bo jestem Irlandczykiem, pani MacDonagh. I pani przyjacielem. - Przybraem bagalny
wyraz twarzy i zoyem odpowiednio donie. - Prosz, niech mi pani uwierzy, e musiaem
go zabi, bo inaczej ju bym sam nie y. Mam nadziej, e wie pani, e nigdy w yciu bym
pani nie skrzywdzi, prawda?
Nie wygldaa na przekonan, ale wyranie si wahaa.
- Na czym polega ten cay konflikt midzy nim a twoim tat? - spytaa.
Jako nie przyszo mi do gowy adne przekonujce kamstwo, wic zadowoliem si
pprawd:
- Chodzio o ten miecz - powiedziaem, wskazujc kciukiem rkoje. - Tata ukrad mu
go dawno temu, ale w pewnym sensie to waciwie go tylko odebra. To irlandzki miecz,
sama pani rozumie, a ten typ trzyma go w swojej prywatnej kolekcji i tego... w sumie on by
Anglikiem i w ogle...
- By Anglikiem?
- Tak. - Miaem ostre wyrzuty sumienia, e tak manipuluj wdow, ale naprawd nie
mogem sobie pozwoli na to, eby sta tu ca noc na rodku ulicy i deliberowa nad
odrban gow Bresa. Podczas konfliktw w Irlandii Pnocnej jej m nalea do
radykalnego odamu IRA i zosta zabity przez UVF, ktrych wdowa uwaaa (czy susznie, to
inna rzecz) za marionetki w rkach Anglikw.
- A to zakop skurczybyka u mnie w ogrdku i niech szlag trafi krlow i tych jej
wszystkich sugusw z pieka rodem.
- Amen - powiedziaem - i bardzo pani za to dzikuj.
- Nie ma sprawy, serdeko - zapewnia mnie wdowa i rozemiaa si. - Wiesz, co mawia
mj Sean, niech spoczywa w pokoju? Mawia: Znajomy to pokopie z tob pik, Katie, ale
prawdziwy przyjaciel zakopie z tob trupa". - Zachichotaa ochryple i zaklaskaa w donie. Cho prawd powiedziawszy, to ja ci w aden sposb, mj zociutki, nie pomog z tak
wielgachnym ciaem. Ale wiesz, gdzie jest opata, prawda?
- Jasne, ju po ni id. Tak sobie myl, pani MacDonagh, moe by miaa pani w domu
jak lemoniad czy co? Bo naprawd bym nie pogardzi.
- Jasne, soce ty moje, zaraz ci co tam przyrzdz. Ty tu rb, co trzeba, a ja ci zaraz
usyszy o tym Brighid, zada ode mnie twojej gowy! A ja bd jej musiaa odmwi! Czy ty
masz pojcie, druidzie, w jakiej mnie to stawia niezrcznej sytuacji?
- Bardzo mi przykro, Morrigan. Ale moe jeli opowiesz Brighid szczegowo, jak zgin,
nie bdzie si chciaa tak od razu mci. Sama pomyl, jak ty zareagowaa. To najbardziej
aosna mier, jaka kiedykolwiek zdarzya si komukolwiek spord Tuatha De Danann.
Poza tym dlaczego on w ogle wykonywa jakie polecenia Aenghusa? danie
zadouczynienia za kogo tak marnego byoby mieszne.
Ochona nieco, gdy rozwaaa moje sowa.
- Hmm. Dobrze kombinujesz. By moe uda nam si unikn konfliktu, jeli
przedstawimy jej to w odpowiedni sposb. - Znw spojrzaa na ciao Bresa i jego gow
lec pod apami Oberona. Ciao zostaw mnie - zarzdzia. - Ja si nim zajm.
- Dziki. - Przystaem na to z ulg. - Jeli ci to nie przeszkadza, skoczybym teraz zmy
krew z ulicy.
- Oczywicie. - Morrigan machna rk, nie odrywajc oczu od ciaa, wic ruszyem, nie
czekajc, a przypadkiem zmieni zdanie. Zreszt naprawd nie miaem ochoty patrze na to,
co zamierzaa zrobi.
Chwyciem zainstalowany na frontowej cianie domu w ogrodowy i przekrciem
kurek, ile si dao. Z domu wysza wdowa ze szklaneczk lemoniady dla mnie i wie porcj
whisky dla siebie.
Wyranie si zdziwia, e tak szybko wrciem z podwrka.
- Pochowae ju tego zasranego dupka? - spytaa.
- Nie - przyznaem, starajc si ukry zdumienie takim sownictwem w jej ustach. Wrciem, eby najpierw zmy krew z ulicy.
- Aha. To pracuj, pracuj - powiedziaa, podajc mi szklank i klepic mnie delikatnie po
ramieniu. - Zaraz bdzie Koo Fortuny", wic sam rozumiesz.
- Oczywicie. Dobranoc, pani MacDonagh.
Zachwiaa si lekko, gdy szukaa klamki.
- Dobry z ciebie chopak, Atticusie. Tak adnie strzyesz mi trawnik i bardzo sprawnie
pozbywasz si tych paskudnych Angoli.
- Nie ma o czym mwi - odparem nonszalancko. - Zreszt moe w ogle lepiej, eby
pani o tym nikomu nie mwia - dodaem.
- Oczywicie - zgodzia si i wreszcie odnalazszy klamk, pocigna za nie. - Dobrej
nocy, zociutki.
Gdy drzwi zamkny si za ni, Oberon mrukn:
Rozdzia 10
- Czas do domu! - zawoaem, rzuciem wa na ziemi i popdziem zakrci wod.
Szybko wskoczyem na rower i kazaem Oberonowi biec jak najszybciej. Musiaem znikn
spod domu wdowy, bo w innym wypadku zbyt atwo mogaby za chwil pa ofiar tego, co
si zbliao.
<Co robi cay ten haas?> chcia wiedzie wilczarz, gdy pdzi koo mnie wielkimi
susami. Ja tymczasem pedaowaem ze wszystkich si.
To Firbolgowie - wyjaniem mu mentalnie, oszczdzajc oddech.
<Chyba przyspieszyli. Teraz biegn>.
Zauwayli nas. Nie ogldaj si za siebie, tylko biegnij ile si w apach. Aha, bd mieli
wcznie, ale ich nie zobaczysz. Po prostu zaufaj mi. Oni te ci nie zobacz. Dlatego masz
rzuca si na ich lewe nogi, na ten kawaek tu nad kostk.
<Chodzi ci o cigno Achillesa? Przecie pamitam>.
wietnie, ale tym razem celuj w ydki. Te typy s znacznie wiksze, ni ci si bdzie
zdawa, a ich cigna Achillesa s tam, gdzie u normalnych ludzi ydki. Gry ich raz i potem
natychmiast uciekaj, nim zd na ciebie upa albo si zamachn.
<Ale co, jeli bd w zbroi?>.
Nie bd. Cokolwiek zobaczysz, pamitaj, e to tylko zudzenie. Najprawdopodobniej
bd boso. Ale maj do tward skr. - Zaryzykowaem i obejrzaem si szybko za siebie,
na Roosevelta, gdy skrcalimy w Jedenast. Normalny widok przedstawia dziewiciu
dupkw na harleyach-davidsonach, pdzcych za mn na penym gazie, jakbym wanie
powywraca im maszyny przed barem z bilardem. Moje szko faeryczne pokazywao mi
jednak dziewiciu Firbolgw, niemal nagich, jeli nie liczy przepasek na biodrach i
malunkw wojennych na skrze. W prawych rkach mieli wcznie, a w lewych dzieryli
wielkie drewniane tarcze. Gby wykrzywiali w upiornych umiechach, bo widzieli, e s
coraz bliej.
Gdy wreszcie dotarlimy do domu, wjechaem wprost na trawnik i zeskoczyem z roweru,
ktry pojecha beze mnie jeszcze kawaek i uderzy w werand. W tym momencie z tej strony
dobiego mnie ciche przeklestwo, zaczem si wic zastanawia, kto taki moe tam na mnie
czeka, ale nie tracc czasu, wycignem te Fragaracha z pochwy.
jeszcze na ulicy i drugiego kolegi traccego grunt pod nogami na moim trawniku. Nie, ci
kolesie zaoyli po prostu, e nie bd w stanie umkn trzem wczniom wymierzonym we
mnie z wysoka i to pod trzema rnymi ktami. Mog zdy zrobi unik przed jedn z nich,
moe nawet odepchn drug, ale nie poradz sobie na pewno ze wszystkimi trzema. Jeli
podskocz do gry lub odskocz do tyu, wpadn na moje wasne drzewo. Jeli rzuc si na
ziemi, poniej ich wczni, po prostu mnie zadepcz. Tak na oko dobijali lekko do szeciuset
funtw ywej wagi, wic naprawd wolabym nie trafi pod ich stopy, gdyby zachciao im si
stepowa. Podsumowujc, miaem mniej wicej sekund na wymylenie i wykonanie jakiego
cholernego cudu. Ci na lewo i przede mn stali do pewnie, ale ten na prawo musia stan
wprost na plecach swego pozbawionego stp kolegi, ktry tymczasem dar si jak optany.
Uznaem, e najwiksze szanse mam z tym wanie. Uskoczyem w drug stron, czego
najwyraniej nie oczekiwali. Poniewa ten po prawej by ju poza moim zasigiem,
zamachnem si na wcznie pozostaych dwch i z radoci stwierdziem, e Fragarach
atwo je przeci. Zbyt atwo: cicie byo tak sprawne i szybkie, e cho ich gwki odpady
na bok, drzewca wci leciay na mnie i oba trafiy mnie z pen si - jedno uderzyo mnie w
rami, a drugie prosto w brzuch. Pchny mnie do tyu tak mocno, e grzmotnem o pie
mojego wasnego jadoszynu. A planowaem taki pikny unik i spektakularne przeturlanie si
po ziemi na dokadk.
Firbolg nacierajcy na mnie z prawej kompletnie nie trafi, a jego wcznia przecia
tylko powietrze w miejscu, gdzie staem przed chwil, ale ju schodzi z plecw
wrzeszczcego kolegi gotowy do kolejnego ciosu.
- Coinnigh - powiedziaem, wskazujc na niego, i ze zdziwieniem stwierdzi, e nie jest w
stanie si ruszy.
Gdy gwkowa nad tym, co zrobi ze swoimi unieruchomionymi stopami, znw
odwrciem si do tamtych dwch, ktrzy trzymali teraz w apach dugie kije. Z pewnoci
pozostali czterej Firbolgowie wprost marzyli, eby si do mnie dobra, ale tymczasem starali
im si umili czas Leif i Oberon. Tak naprawd nie widziaem jednak nic poza moj ma
osobist walk. Ten, ktry przedtem by przede mn, postanowi ukra wczni
bezstopemu, jako e rzeczywicie nie by on w stanie za wiele zdziaa poza wykrwawianiem
si na mier. Gdy pochyla si, by mu j wyrwa, ten z lewej uzna, e najwysza pora
zagra w golfa moj gow.
C, to akurat byo proste - wycignem Fragaracha tak, eby przecina drog jego ciosu,
i dziki temu mogem potem spdzi kilka sekund na rozpamitywaniu blu, jaki wywoa
mj upadek.
potem na moj koszul, ktra te wydawaa si nieco czerwona. - Tak, hmm, wyglda na to,
e mamy cakiem sporo dowodw do ukrycia.
- Le do rodka i przebierz si chybcikiem - powiedziaem. W szafie wisi garnitur. Przy
okazji we dla mnie jak czyst koszul - dodaem, zdejmujc swoj i podajc mu j szybko.
- Potem wracaj tu i zrb mojemu ssiadowi ten odjechany trik z pamici. To on jest
przyczyn naszego problemu z policj.
Leif ruszy, wykorzystujc ca swoj nadprzyrodzon prdko. Wiedzia dobrze, e
mamy najwyej kilka minut, nim przyjedzie policja. W tym czasie trzeba zrobi co, eby si
wydawao, e absolutnie nikt tu dzi nie zgin. Wrciem na trawnik i znw pobraem troch
mocy, dziki czemu zdoaem przesun gigantyczne cielska na wschodni cz trawnika,
jak najdalej od podjazdu, i uoy je jedno na drugim. Tymi, ktre leay na ulicy, musi si
zaj Leif. Gdybym sam prbowa je uprztn, zbyt szybko skoczyaby mi si moc
zmagazynowana w charmsie o ksztacie niedwiedzia. Mogem natomiast rzuci szybko
zaklcie kamuflujce na wszystkie ciaa i rozlan wok nich krew. Aha, i moe jeszcze ukry
miecz. Nie ma tu si na co gapi, gliny. Spadwa.
Leif wrci po niecaej minucie w garniturze, ktry kupiem sobie w Men's Wearhouse.
- I jak? Zachwyci ci twj wygld, gdy go woye? - spyta, przedrzeniajc faceta z
reklamy i rzucajc mi T-shirta. Garnitur nie lea na nim najlepiej: by troch za ciasny w
klatce piersiowej, mia troch za krtkie rkawy i nogawki... w kocu miaem tu do czynienia
z wikingiem z krwi i koci.
Syreny wyy ju nieznonie blisko.
- We te ciaa i zanie je tutaj - zakomenderowaem, wskazujc na trupy na ulicy i potem
na stosik, ktry sobie uoyem na trawniku. - A potem zajmij si urojeniami mojego ssiada.
- Nie ma sprawy - odpar, po czym pomkn na ulic i zacz przerzuca olbrzymy,
zachowujc przy tym podziwu godn ostrono, by nie powala sobie doni krwi.
Wcignem czyst koszulk i nie spuszczaem oczu z aluzji po drugiej stronie. Mj
ssiad, pan Semerdjian, nalea do tych raczej wcibskich. Powzi co do mnie powane
podejrzenia ju w dniu, gdy si wprowadziem, poniewa nie miaem samochodu.
Zaczem kamuflowa kad najmniejsz nawet kropelk krwi oraz stos trupw. Leif
tymczasem pobieg na drug stron ulicy, eby rzuci na pana Semerdjiana jakie wampirze
czary typu:
Spjrz mi gboko w oczy. Nic nie widziae". Troch jak w tym starym triku Jedi.
Gdy zza rogu wyoni si pierwszy wz policyjny, miaem ju jako tak pewno, e nie
pozostawiem adnych widocznych ladw. Jeli jednak zaczn wszy po wschodniej stronie
trawnika, wdepn w cakiem spory niewidoczny lad, ale miaem nadziej, e nie znajd
adnych powodw, by wszy gdziekolwiek. Gdy ryk syren wypeni ulic, wymamrotaem
jeszcze mae co nieco, eby zwikszy intensywno zapachw okolicznych rolin i tym
samym zatuszowa odr rozkadajcej si krwi.
Oberona wysaem na werand i kazaem mu siedzie jak mysz pod miot, gdy my z
Leifem zajmiemy si wadzami. Zreszt i tak z pewnoci zasuy sobie na jeszcze jedn
kpiel.
Pod moim domem zaparkoway trzy suki, dajc pozostaym ssiadom jasno do
zrozumienia, e powinni si jednak zainteresowa haasem, ktry dotd spokojnie sobie
ignorowali. Z samochodw wyskoczyo szeciu policjantw i wymierzyo w nasz stron
pistolety zza bezpiecznej kryjwki drzwiczek.
- Stj! - krzykn jeden z nich, mimo e stalimy przecie. Drugi doda: - Rce do gry! a jeszcze inny krzykn: - Rzu miecz na ziemi! - Czwarty za warkn: - Nie rusza si!
Rozdzia 11
Jak mamy niby jednoczenie podnie rce do gry i si nie rusza? Czy specjalnie ucz
ich w akademii, eby wykrzykiwali sprzeczne komendy dla jakich niepojtnych, acz z
pewnoci niecnych celw? Czy jeli wykonam rozkaz jednego gliniarza, to drugi zastrzeli
mnie na miejscu za utrudnianie aresztowania? Cho tak naprawd niepokoi mnie tylko ten,
ktry kaza mi rzuci miecz.
Fragarach by wprawdzie zakamuflowany, ale nadal zwisa mi w pochwie na plecach.
Czy ten facet zdoa przejrze kamufla?
- Dobry wieczr, panowie - rzek uprzejmie Leif.
aden z nas nie podnis rk do gry.
- Jestem prawnikiem obecnego tu pana O'Sullivana.
Oczy wszystkich gliniarzy zwrciy si w stron stojcego sobie spokojnie faceta w
garniturze i zapada cisza.
Jestem prawnikiem" to zdanie, ktre naprawd dziaa na gliny.
Oznacza bowiem, e bd musieli zwolni i postpowa zgodnie z procedurami, bo
inaczej zostan potem wywaleni z sdu na zbity pysk. Oraz e nie bd mogli beztrosko
wymachiwa spluwami i prbowa mnie zastraszy. Niestety to zdanie mwio im rwnie,
e nale do ludzi, ktrzy potrzebuj obecnoci swego prawnika w domu po godzinach.
Gow daj, e gdybym umia czyta w mylach, w kadej przeczytabym mniej wicej to
samo: Ten dra jest tak winny, e ju od razu ma tu ze sob prawnika".
- Co moemy dla panw dzi zrobi? - spyta uprzejmie Leif.
- Otrzymalimy telefon z informacj, e kto tu zabija ludzi mieczem - powiedzia jeden z
nich.
- Mieczem? - prychn ubawiony Leif. - Co za wyobrania. I jaka urocza stylizacja retro.
Ale gdyby to bya prawda, czy nie powinnimy w takim wypadku widzie tu jakich ladw
bjki? Jakich ludzi bez rk, krwi, moe nawet miecza w czyjej doni? Sami panowie widz,
e nic takiego tu nie ma. Wszyscy maj si dobrze. Obawiam si, e kto sobie z panw
zaartowa.
- To co pan tu robi? - spyta jeden z nich.
- Ja, agencie...?
- Benton.
- Ja, agencie Benton, nazywam si Leif Helgarson. Jestem tu, poniewa pan O'Sullivan
jest nie tylko moim klientem, ale take przyjacielem. Stalimy tu wanie, rozkoszujc si tym
jesiennym wieczorem i omawiajc baseball, gdy podjechalicie nagle i wymierzylicie w nas
bro paln. A propos broni, czy nie czas, bycie odoyli j ju, panowie? Pragn zauway,
e aden z nas nie stanowi dla panw adnego zagroenia.
- Chc najpierw zobaczy wasze donie, panowie - owiadczy agent Benton.
Leif wycign powoli rce z kieszeni, a ja zrobiem to samo, i obaj unielimy je na
wysoko ramion.
- Oto one - powiedzia Leif i zamacha palcami niczym tancerz jazzowy. - adnych
mieczy.
Agent Benton spiorunowa go spojrzeniem, ale w kocu niechtnie schowa bro, a
pozostali poszli za jego przykadem.
- Uwaam, e powinnimy si rozejrze. Tak na wszelki wypadek - powiedzia,
wychodzc z samochodu i ruszajc w nasz stron.
- Nie ma adnego racjonalnego powodu, dla ktrego mielibycie to robi - zareplikowa
Leif, opuszczajc rce i krzyujc je na piersi.
Ja swoje wsadziem do kieszeni.
- Otrzymalimy zgoszenie, a to wystarczajco racjonalny powd - upiera si Benton.
- Gupi art, ktry ewidentnie nie mia adnego zwizku z rzeczywistoci. Jedynym
zakceniem dzisiejszej ciszy nocnej w tej okolicy byy wasze syreny, panowie, a jeli macie
ochot przeszuka nieruchomo mojego klienta, powinnicie zdoby w tym celu odpowiedni
nakaz sdowy.
- Co takiego prbuje ukry paski klient? - spyta Benton.
- Tu nie chodzi o ukrywanie czegokolwiek, agencie Benton zapewni go Leif. - Tu chodzi
o chronienie mego klienta przed nieuzasadnionym przeszukaniem jego posiadoci. Nie macie
absolutnie adnego powodu, by wkracza na jej teren. Wedug waszej informacji odbywaa
si tu bjka na miecze, tymczasem nic takiego tu nie zaszo, sugeruj wic, bycie zajli si
raczej chronieniem miasta przed prawdziwymi zagroeniami, a nie jakimi fantasmagoriami.
W dodatku osob, ktra dzwonia do was, jest starszy imigrant z Libanu, ktry mieszka
naprzeciwko. Od duszego ju czasu niepokoi on mego klienta wyssanymi z palca zarzutami
o wtargnicie na jego posiado. Rozwaamy wniosek o nakaz sdowy z poleceniem
zaniechania tych dziaa z jego strony.
Agent Benton wyglda na wyjtkowo sfrustrowanego. Wiedzia, po prostu wiedzia, e
co ukrywam, i oczywicie mia racj. Ale nie zna si na prawnikach (od radzenia sobie z
nimi byli przecie detektywi), nie by wic pewien, czy moe dry spraw, jeli na pozr
wszystko jest w porzdku. Wygldao na to, e gliniarz, ktry kaza mi rzuci miecz, wcale
nie widzia Fragaracha na moich plecach, bo potem nic ju o nim nie wspomina.
Pewnie krzycza tak tylko na podstawie informacji, jakie otrzymali przez telefon.
Informacji wyssanych z palca. Ale Benton nie zdoa oprze si pokusie i bez wzgldu na
wszystko postanowi mnie postraszy.
- A pan co? Nie ma pan nic do powiedzenia? - wycedzi. - Dlaczego nas tu zawoano?
Co?
- Hmm - odpowiedziaem. - Nie jestem wyroczni, ale by moe to dlatego, e pan
Semerdjian z naprzeciwka naprawd mnie nie lubi. Widzi pan, trzy lata temu mj pies uciek i
zrobi mu kup na trawnik. Przeprosiem go i posprztaem, ale nigdy mi ju tego nie
wybaczy.
<Wszystko sysz!> krzykn Oberon z werandy. <Sam mi kazae zrobi t kup na
trawnik!>.
No? I co z tego? - spytaem.
<Ale teraz tak to jako przedstawie, e wychodz na jakiego pospolitego psa, ktry
robi kupy gdzie popadnie>.
Wiem, wiem, ale dziki temu facet z naprzeciwka bdzie mia kopoty.
<A. Skoro tak, to w porzdku. Nie lubi go>.
Agent Benton wbi we mnie wcieke spojrzenie, po czym przenis je na Leifa, ale jeli
oczekiwa, e t metod doprowadzi nas do ez i wyznania naszych win, musia si bardzo
zawie.
- Przepraszamy za najcie - mrukn w kocu, ale uzna chyba, e musi zmieni ton na
milszy, gdy doda: - Dobrej nocy, panowie.
Odwrci si do nas plecami i ruszy gronym krokiem w stron domu pana Semerdjiana,
mruczc do dwch gliniarzy, e mog ju jecha, on go spisze. Wydali jakie dwiki
egnajce, zapakowali si z powrotem do samochodw, pogasili wiata i ruszyli, a agent
Benton zacz si dobija do drzwi Semerdjiana.
- Czy powinnimy si obawia, e co sobie przypomni? - szepnem do Leifa.
- A gdzie tam. Jest w peni pod moj kontrol - odpowiedzia mi rwnie cicho. - Jakie
masz plany wobec Firbolgw?
- Szczerze mwic, moje plany nie sigay a tak daleko.
- Wiesz, za dodatkowy kieliszek tego znakomitego trunku, ktrym dysponujesz, mog si
Rozdzia 12
Fuu. Bee. Brrr.
Obudziem si na podwrku za domem, cay zdrtwiay po nocy na ziemi. Wszystko mnie
swdziao od trawy. W nogach uoy mi si Oberon, a gow pooy na moim goleniu.
Ostronie wysunem si spod niego, eby mg sobie jeszcze pospa.
Noc na dworze bya absolutn koniecznoci, bo zaleao mi na jak najszybszym dojciu
do siebie, szczeglnie po tym, jak oddaem Leifowi a trzy kieliszki krwi. Potrzebowaem
bezporedniego kontaktu z ziemi i jej moc. Warte lekkiego swdzenia skry?
Z ca pewnoci.
Usiadem i pomacaem si po brzuchu. Tu i wdzie ciao byo jeszcze odrtwiae, ale nie
czuem ju adnego blu, a strupy zdyy obeschn i odpa, ukazujc rowiutk skr.
Rami byo jak nowe, a przez plecy - troch jeszcze bolay - bieg przyzwoicie prosty
krgosup. Umiechnem si do siebie. Po tych wszystkich dwch tysicach stu lat nadal
uwaaem, e magia jest naprawd w dech.
Gdy tylko wstaem, Oberon podnis gow, uznajc, e to znak, i powinien zrobi to
samo i przecign si leniwie.
<Dziedoberek, Atticusie>.
Dziedoberek. Mam ci podrapa po brzuchu? Radz korzysta, pki mam czas.
<Jasne!> Radonie rzuci si na ziemi obok mnie i unis apy.
Przykucnem i drapaem go dziarsko przez kilka minut, a jego ogon wali wesoo o moje
nogi.
- To co by sobie yczy dzi na niadanie?
<Kiebas>.
- Zawsze chcesz kiebas.
<Bo kiebasa jest smaczna>.
- Kiebasa si skoczya. Co by powiedzia na schab?
<Bo ja wiem. Czy Czyngis-chan jada kotlety schabowe?>.
- Hmm, pewnie nie kotlety, bo to do nowy wynalazek. Raczej moe ca pieczon
wini albo co innego z rona.
<To mog prosi wini?>.
- Nie mam wini ani czasu, eby j porzdnie upiec. Nie mgby poprzesta na
schabowych i udawa, e to caa winia?
<No, dobra. Ale potem pojedziemy podbi Syberi czy co, nie?>.
- Nie dzi, Oberonie. - Zachichotaem. - Mam t umow z wiedmami. Poza tym jak
bum-cyk-cyk, e kto mnie bdzie dzi prbowa zastraszy lub zabi. Musimy te sprawdzi,
czy u wdowy wszystko w porzdku. Wczoraj wieczorem opucilimy j troch popiesznie. Wstaem i otrzepaem bokserki z trawy. Chodmy do rodka. Zrobimy sobie to niadanie.
<Dobra, ale naprawd uwaam, e czas najwyszy zacz rekrutowa zbirw, eby
wiczyli bieganie hordami po mongolskich stepach. Potem bymy do nich doczyli na
wiosn i popdzili po saw>.
- Niby skd bymy ich mieli rekrutowa? - spytaem, gdy weszlimy do rodka. Fragarach
lea na kuchennym stole tak, jak go zostawiem.
<A bo ja wiem. Kto tu jest druidem, do licha? Ale moim zdaniem powiniene zacz od
zaatwienia mi gromadki francuskich pudlic, a pudlice bierze si z ogosze drobnych w
gazecie. Poczekaj, zaraz ci j przynios>.
- Nie, nigdzie nie idziesz - powiedziaem. - Nadal si ukrywasz, pamitasz? Ja pjd po
gazet.
I tak chciaem zobaczy, jak wyglda mj trawnik w wietle dziennym. Poluzowaem
nieco sploty kamuflujce zaoone na trawniku, eby oceni lady po wczorajszej masakrze.
Wci tu i wdzie wida byo kaue krwi, ktre przeoczylimy podczas nocnego sprztania.
Szczeglnie duo ich byo we wschodniej czci trawnika. Wycignem w ogrodowy eby
sprawdzi, czy da si to po prostu spuka. Wikszo krwi wsika natychmiast posusznie w
ziemi, ale na trawie pozostay plamy niezdrowego ru. Nie mogem tego po prostu
zakamuflowa, bo z rowej trawy dao si tylko zrobi wicej rowej trawy. Uznaem, e
najlepiej bdzie wymyli jak dobr historyjk, na wypadek gdyby kto si ni
zainteresowa. Moe uda mi si wszystkim wcisn, e wyla mi si tu wielki dzbanek
malinowej oranady?
Poza tym jednak nie znalazem adnych dowodw na to, e wczoraj dokonao tu ywota
dziewi wyjtkowo wielkich istot.
Wziem gazet z podjazdu i wrciem do domu, gdzie ju czeka na mnie Oberon,
wymachujc ogonem.
<I co? S jakie pudlice na sprzeda?> spyta z nadziej w gosie.
- Jeszcze nie zdyem sprawdzi. - Rozemiaem si.
Omwilimy logistyk oraz rda zaopatrzenia podczas naszego najazdu na Syberi, a ja
Cztery mocne puknicia w drzwi odbiy si echem w caym domu. Szybko rzuciem
zaklcie kamuflujce na Oberona i podszedem do wejcia, robic wiele haasu. Przystanem,
eby spojrze przez dziurk od klucza, i zobaczyem dwch facetw w koszulach i pod
krawatami. Przestawiem si na szko faeryczne, ale nie zobaczyem nic wicej. Wygldao na
to, e to ludzie - a zatem albo gliny, albo misjonarze. Jako e w niedziel rano wszyscy
misjonarze powinni by wanie w drodze do kocioa, obstawiem, e jednak gliny.
Otworzyem oczy i wyszedem szybko, biorc ich z zaskoczenia i zmuszajc do
odsunicia si o krok do tyu. Zamknem drzwi za sob i umiechnem si do nich
triumfujco.
- Dzie dobry panom - przywitaem si. - W czym mog panom pomc?
Rce spuciem po bokach, tak eby je widzieli i eby w ogle wypa na czowieka
miego i zupenie niegronego. Przesunem si te lekko na lewo, eby nie patrzyli
przypadkiem w stron tych rowych plam na trawie.
Gliniarz po mojej prawej mia na sobie niebiesk koszul i krawat w granatowo-biae
pasy. Na to zarzuci marynark, oczywicie eby ukry bro, a nie eby byo cieplej, ale
miaem nieodparte wraenie, e wolaby paradowa z tym pistoletem na wierzchu.
By Latynosem, na oko troch po trzydziestce, i mia nieco obwise policzki.
Na lewo sta facet wyznaczony do tego, eby wyglda tpiej i zoliwiej. Zdecydowa si
na styl Michaela Madsena: okulary soneczne z filtrem polaryzujcym, rce skrzyowane na
piersi i niedbaa poza (opar si o barierk werandy). Zgadywaem, e ten nie bdzie mia
wiele do powiedzenia. By nawet modszy od swego partnera, a do tego mia bia koszul
bez marynarki i wski czarny krawat. Oglnie wyglda, jakby uciek z filmu Tarantina.
Wyranie si na mnie obrazi za to, e wyszedem na werand, nim mieli czas kaza mi
wyj, a tym samym pozbawiem ich jednej z podstawowych metod zepchnicia mnie do
defensywy.
Jeli tylko uda im si wmanewrowa czowieka w rol gospodarza, maj szans powszy
troch, gdy gospodarz staje na gowie, eby ich ugoci.
Ten o latynoskich rysach odpowiedzia mi tak, jak si spodziewaem:
- Pan Atticus O'Sullivan?
- Tak, to ja.
- Detektyw Carlos Jimenez z policji w Phoenix, a to detektyw Darren Fagles z policji w
Tempe. Czy moemy z panem porozmawia w rodku?
Ha! A wic i tak poprosi, ebym go wpuci. Nic z tego, chopie.
- Taki mamy pikny poranek. Czemu nie porozmawia na zewntrz - odpowiedziaem. -
Cho sprawiali mi tyle kopotw, trudno mi si byo na nich gniewa. Na tym przecie
polegaa ich praca. W kocu tym razem to ja tu byem prawdziwym zoczyc, a raczej by
nim Oberon.
Gdy wreszcie byem zadowolony z wynikw moich dziaa chowajco-ukrywajcych,
zadzwoniem do Hala i wyjaniem mu, e pilnie potrzebuj prawnika, mimo e jest niedziela.
Jeli Jimenez moe zdoby nakaz w niedziel, to ja mog sobie zawoa prawnika. Hal
obieca, e wyle do mnie modszego wsppracownika.
- Naley do Watahy? - spytaem.
- Tak. A co to ma do rzeczy?
- Powiedz mu, eby trzyma oczy i uszy szeroko otwarte. Jeli rzeczywicie za tym
wszystkim stoi kto z mojego panteonu, moemy mie do czynienia z jakimi magicznymi
przekrtami i manipulacjami. Nie zdziwi si, jeli policja bdzie miaa do pomocy kogo, kto
nie do koca jest czowiekiem.
- Pewnie nawet si nie pofatyguj. Jeszcze nie syszaem o nakazie sdowym wydanym z
powodu psa. W yciu nie spotkaem nikogo z tak paranoj jak u ciebie.
- Ani nikogo, kto by y rwnie dugo jak ja.
- Te prawda. Dobra, powiem mu.
Wziem prysznic, ubraem si i z powrotem zarzuciem kamufla na Oberona, a
Fragaracha na plecy. Przede wszystkim chciaem jeszcze zajrze do wdowy i upewni si, e
nic jej nie jest.
Na ulicy wszystko wygldao bez zarzutu. Krew zmya si albo wsika w ziemi. Gdy
wszedem na podwrze, nie zobaczyem nic podejrzanego poza lekko skopan ziemi.
Wzdrygnem si na myl, e nie jest zupenie wykluczone, i Morrigan po prostu zjada
Bresa. Otrzsnwszy si z tej upiornej wizji, wrciem na trawnik przed domem, a Oberon
sapa cicho przy mojej nodze. Zapukaem do drzwi frontowych, po jakiej minucie wdowa
otworzya mi dziarskim ruchem i wesoo zawoaa:
- Atticusie, skarbeku ty mj, jak ja si ciesz, e ci widz. Jak Boga kocham. Zabie
mi moe dzi ju jakich wstrtnych Angoli?
- Dzie dobry, pani MacDonagh. Nie, dzi nie zabiem adnego. Mam nadziej, e z
nikim pani o tym przypadkiem nie rozmawiaa.
- Za kogo ty mnie masz, serdeko ty moje? Bogu Jedynemu dziki, nie zgupiaam
jeszcze na staro. A wszystko dlatego, e zachowuj higieniczny tryb ycia i pij dobr
irlandzk whisky. Masz moe ochot? Wchod, wchod, zociutki. - Otworzya drzwi z siatk
i kiwna na mnie zapraszajco.
- Nie, dzikuj, pani MacDonagh, ale nie ma jeszcze nawet dziesitej i w dodatku dzi
niedziela.
- Kt to wie lepiej ni ja, serdeko? Zaraz bd si zbiera na msz. Ale nasz ksidz tak
gldzi, wci narzeka na dzisiejsze czasy i na modzie, i gwnie to grzmi na studentw, co
to maj te swoje grzeszki ciaa na sumieniu, wic sam rozumiesz, e bez yczka czy dwch
nie starczyoby mi cierpliwoci, eby tego wszystkiego wysuchiwa, kochaniutki.
- Chce pani przez to powiedzie, e chodzi pani do kocioa po pijaku?
- Ale skd?! Po prostu musz sobie co zaaplikowa na uspokojenie.
- Ale nie siada pani za kierownic taka... uspokojona, co?
- Te co! - Wygldaa na uraon do gbi. - Podwo mnie ci przemili Murphy'owie, co
to mieszkaj kilka domw w t stron.
- Aha. No, to w takim razie wszystko w porzdku. Tak tylko wpadem, prosz pani, eby
sprawdzi, czy nic pani nie jest. A teraz musz ju lecie do pracy, wic prosz si spokojnie
u... uspokaja i miego dnia. Niech pokj bdzie z pani.
- I z tob, z tob, mj chopcze. Pewien jeste, e nie daby si namwi na chrzest?
- Zupenie pewien, prosz pani - odpowiedziaem. - Ale raz jeszcze bardzo pani dzikuj
za trosk. To do zobaczenia pniej.
<Atticusie, na czym polega chrzest?> spyta Oberon, biegnc za moim rowerem, gdy
bylimy ju w drodze do sklepu.
Chrzest polega na tym, e ksidz pakuje ci do wody, a potem rodzisz si na nowo.
<Serio? Czy to znaczy, e jak bym wzi chrzest, to znw bybym szczeniakiem?>.
Nie, nie rodzisz si na nowo w dosownym znaczeniu. To taki symbol. Twj duch rodzi si
na nowo, bo zostaje obmyty z grzechw.
Przemylenie tego zajo Oberonowi jakie dwadziecia metrw. Jego pazury stukay
miarowo w chodnik, gdy skrcalimy w prawo, w University Drive.
<Ale od wody moczy si futro i skra, nie? To jak to ma umy ducha? Szczeglnie jeli
nie ma myda?>.
Mwi ci, to tylko taki symbol. Zreszt i tak z innego systemu wierze.
<Aha. Z tego, w ktrym, jak si idzie dokd napitym, to si jest uspokojonym?>.
Rozemiaem si.
Taa, no co w tym stylu.
Odoyem Fragaracha na pk pod lad, Oberon zdy si chwil pokrci wok, nim
si uoy, a w drzwiach ju sta Perry, ktry tego poranka wyglda akurat tak ponuro, jak
powinien kady szanujcy si got.
Rozdzia 13
Domyliem si, e zagniewana kobieta to nie kto inny jak Malina Sokoowski.
Wygldaa na pani lekko po trzydziestce, ale jeli Emily bya najmodsz z dziewczt
Radomily, to Malina musiaa dobija setki albo i lepiej. Jej jasne, niemal te wosy
spyway na ramiona w mikkich falach, ktre tak lubi pokazywa w reklamach szamponw.
Wosy te lniy, pachniay i wyglday tak, e nie mona byo oderwa od nich wzroku.
Ukaday si piknie na czerwonym wenianym paszczu, ktry jeszcze przez co najmniej
miesic zupenie nie mia uzasadnienia w tutejszych warunkach pogodowych, ale stanowi
wietne to dla wosw, kontrastujc z nimi zarwno pod wzgldem koloru, jak i faktury.
W tej chwili mj amulet zadziaa wreszcie i wyrwa mnie z tych rozmyla. Kurcz
blade. Na wosach miaa oczywicie zaoony jaki zniewalajcy urok. Co gorsza, byo to co,
na co nie reagoway moje zabezpieczenia w sklepie, ale na szczcie radzio sobie z tym
zimne elazo w moim amulecie. Nie bya to wic zwyka magia normalnych wiedm. Fajne.
Troch straszne, ale jednak imponujce.
Nareszcie zdoaem oderwa oczy od jej czupryny i spojrze na reszt. Blade brwi, ledwie
o cie czy dwa ciemniejsze od jej wosw, a teraz zmarszczone gronie, stanowiy subteln
ozdob olniewajco bkitnych oczu. Miaa nos prawdziwej arystokratki i usta, ktre
wydaway si pene, lecz teraz byy mocno zacinite. Szminka kolorem dopasowana bya do
paszcza. Blada skra nie w tym niezdrowym odcieniu bieli typowym dla gotw, ale ta
charakterystyczna dla europejskiej arystokracji krew z mlekiem - cigna si ku dekoltowi i
nikna pod paszczem, spod ktrego wystawa kawaek zotego acuszka.
Znaki pozawerbalne s czasem tak silne, e zastanawiam si, po co w ogle wynaleziono
mow. Nie musiaem nawet przyglda si jej aurze, eby wiedzie, e Malina ma klas, o
ktrej Emily moe sobie tylko pomarzy, a do tego dojrzao, inteligencj i si.
Zarazem w przeciwiestwie do Emily nie lubia nikogo niepotrzebnie obraa. Nie
ulegao te wtpliwoci, e jest niebezpieczniejsza o kilka stopni mocy.
- Wydawao mi si, e wyraziam si do jasno, Emilio. Bardzo prosz, eby nie
obraaa pana O'Sullivana - powiedziaa. Jej polski akcent wydawa mi si znacznie silniejszy
ni przez telefon, by moe dlatego, e bya teraz wyranie poirytowana.
Emily spucia oczy i wymamrotaa przeprosiny.
Nie ufam jej za grosz. To wiedma. Uprzejma, ale jednak wiedma. Na wosach ma
zainstalowany urok, ktry sprawiby, e dabym jej wszystko, czego by chciaa, gdyby nie to,
e jestem zabezpieczony przed takimi sztuczkami. Aha, pki pamitam, nic od niej nie bierz.
<A co? Mylisz, e wycignie nagle zza pazuchy kiebask albo co? Przecie nawet nie
wie, e tu jestem>.
Oczywicie, e wie. Emily na pewno jej o tobie powiedziaa.
<No, niech ci bdzie, ale tak na serio mylisz, e moe mie dla mnie jak magiczn
kiebask?>.
A niby jak by si zorientowa, e jest magiczna? Przecie jeste przekonany, e wszystkie
kiebasy s magiczne.
Podawanie Emily herbatki okazao si niemal rwnie magiczne jak owa hipotetyczna
kiebaska. Postawiem napar przed ni, a ona wypia jednym haustem, nie zwaajc na
temperatur i nie patrzc mi w oczy. Gdy skoczya, wstaa z krzesa, powiedziaa: dzikuj"
i wysza, nie ogldajc si za siebie.
- To byo naprawd imponujce - powiedziaem Malinie. Moe pani co dzie z ni
przychodzi?
Malina zamiaa si gardowo i natychmiast zakrya usta doni.
- Och, nie powinnam si mia. Lecz trudno mi panu nie wspczu. Ta dziewczyna ma
naprawd powane luki w wychowaniu.
- Czemu wic pani si z ni trzyma?
Malina westchna.
- To duga historia.
- To nie wie pani, e jestem druidem? Uwielbiam dugie historie.
Wiedma rozejrzaa si wok. W sklepie nadal byo jeszcze kilku klientw, a jaki
obskurny typ podszed do mojego kontuaru aptecznego i wyranie czego szuka wrd
soiczkw.
- Bardzo tu u pana mio i przytulnie - powiedziaa Malina - ale pora moe nie jest zbyt
sprzyjajca na tego typu opowieci.
- Czemu? Ma pani na myli klientw? Perry zaraz si nimi zajmie. - Podszedem do
kontuaru i podstawiem obskurnemu pod nos tabliczk z napisem ZAMKNITE.
- Hej, kole, ju zamykasz? - Skrzywi si nieprzyjemnie, ale poza tym wyglda na
niezraonego. Szuka czego konkretnego. - Suchaj, stary, masz tu moe na stanie jak
lecznicz marihuan?
- Przykro mi. - Czemu ci ludzie po prostu si ode mnie nie odczepi?
odgrywaj bitwy w penej zbroi i takie tam. Duo jest osb, ktre idealizuj dawne czasy i
lubi odgrywa najrniejsze historyczne sceny na tle prawdziwych zabytkw. Dziki temu
istnieje idealna przykrywka dla omawiania spraw magii pod nosem najzwyklejszych ludzi.
Przygldaa mi si przez chwil w milczeniu, jakby chciaa odgadn, czy kami. W
kocu widocznie uznaa, e nie, bo wzia oddech i powiedziaa:
- Dobrze wic. Krtka wersja tej bardzo dugiej historii brzmi tak, e Emilia przyjechaa
ze mn do Ameryki. Mieszkaymy obie w polskiej miejscowoci o nazwie Krzepice, gdy we
wrzeniu tysic dziewiset trzydziestego dziewitego roku wybuch Blitzkrieg. Uratowaam
j przed gwatem, wic poniekd czuam si potem za ni odpowiedzialna. Po prostu nie
mogam jej tam zostawi. Jej rodzice ju nie yli.
- Ach. A pani rodzice?
- Te nie yj, ale z tym akurat nazici nie mieli nic wsplnego. - Przez jej twarz
przemkn ponury umiech. - W trzydziestym dziewitym miaam ju siedemdziesit dwa
lata.
Syszae? Ta mia blondynka po trzydziestce ma tak naprawd ponad sto czterdzieci lat.
<Pewnie uywa tego kremu przeciwzmarszczkowego Olaya. Mylisz, e jakby
wysmarowa nim shar pei, toby mu znikny te wszystkie zmarszczki?>.
- Niesamowite. A ile miaa wtedy Emily?
- Ledwie szesnacie wiosen.
- I nadal zachowuje si jak szesnastolatka. Czy wszystkie pochodzicie z tych Krzepic?
- Nie, tylko my z Emili. Ale wszystkie razem przyjechaymy do Ameryki, gdy ju
odnalazymy si nawzajem w Polsce.
- I od razu zamieszkaycie w Tempe?
- Nie, pomieszkiwaymy to tu, to tam, ale tu mieszkamy najduej.
- Dlaczego, jeli mog spyta?
- Niewtpliwie z tego samego powodu co i pan. Niewielu starych bogw, kilka starych
dusz i, a do niedawna, ani jednej faerii. A teraz, skoro odpowiedziaam na pi paskich
pyta, mwic sam prawd, czy odpowie pan podobnie na moje pi pyta?
- Powiem sam prawd, ale nie obiecuj, e powiem ca prawd.
Przystaa na to bez zbdnych komentarzy.
- Ile ma pan lat? - spytaa.
To jedno z najbardziej podstpnych pyta, jakie mona zada osobie, ktra przestaa ju
by przecitnym czowiekiem. Pozwala oszacowa moc i inteligencj, a skoro Malina nie
znaa mojego wieku z jakich innych rde, wolaem jej go nie zdradza. Zawsze lepiej by
pod tym wzgldem raczej niedocenianym; znacznie atwiej si walczy, jeli wrg nie wie tak
naprawd, z kim ma do czynienia. Jest te oczywicie zupenie przeciwny pogld, wedug
ktrego dziki pokazowi siy unika si konfrontacji w ogle, ale moim zdaniem ta metoda
dziaa tylko na krtk met. Moe i przeciwnik bdzie unika bezporedniego starcia, jeli si
dowie, e jeste zbyt potny, ale bynajmniej nie zaniecha knucia przeciwko tobie i prdzej
czy pniej sprbuje jakiego podstpu. Malina otwarcie przyznaa si do swojego wieku, ale
ja nie miaem ochoty na podobn szczero, tym bardziej e powiedzie jej co to jak
powiedzie co caemu jej sabatowi. Zdecydowaem si wic na unik.
- Co najmniej tyle co Radomila.
To j zaskoczyo. Zacza si usilnie zastanawia, czy powinna teraz spyta, skd wiem,
ile lat ma Radomila, czy te raczej nie dry tego tematu. Nie znaem wieku Radomily, ale
nie miaem ani cienia wtpliwoci, e jestem od niej starszy. Malina jednak znw wykazaa
si inteligencj i postanowia zapyta mnie o zupenie inne rzeczy, a nie cign bez sensu
co, co nie przyniesie jej adnych konkretw.
- Aenghus Og powiedzia Emilii, e masz miecz, ktry do niego naley. Czy to prawda?
Uznaem, e mog spokojnie odpowiedzie jedynie na drug cz tak niechlujnie
zadanego pytania.
- Nie. Nie naley do niego.
A sykna ze zoci, gdy poja swj bd.
- Czy wci masz miecz, o ktrym on mwi?
- Tak.
Zastanowio mnie, e w ogle o to pyta, bo przecie to wanie Radomila zaoya na nim
t sprytn oson. Czyby Malina nie rozmawiaa zbyt czsto z przywdczyni swego sabatu?
- Czy ten miecz znajduje si na terenie twojego sklepu?
Oj, to byo nieze. Znacznie lepsze ni wypytywanie mnie, gdzie on jest, bo wtedy
mgbym da jak mtn odpowied. Tu mogem tylko powiedzie tak" lub nie", a jako e
odpowied brzmiaa tak", a ja obiecaem mwi prawd... hmmm, mogem skama. Tyle e
dobrze wiedziaem, e by to wyczua. Wyszoby na to samo, tylko jeli po prostu powiem
tak", nie dam jej powodu do zdjcia biaych rkawiczek.
- Tak - przyznaem.
Umiechna si z radoci.
- Dzikuj, e nie skamae. Ostatnie pytanie: Ktrego z czonkw Tuatha De Danann
widziae ostatnio w cielesnej formie?
O ja ci! A po co jej niby taka informacja?
umiechem.
- Morrigan?
- Uspokj si. Ty i ja zawarlimy umow. Ale bd tak miy i przynajmniej udawaj, e
jeste cakiem martwy, jeli uzna za stosowne ci zabi.
- A jeli postanowi mnie spali ywcem i patrze, jak pon?
- To bdzie bolao. Krzycz sobie do woli, ale potem przesta, to uzna, e nie yjesz. Jak
ju sobie pjdzie, to ci pomog.
- Ale mnie pocieszya. Aha - przypomniao mi si nagle - czy ty masz wiadomo, e
bya u mnie Flidais i ostrzega mnie przed Aenghusem Ogiem?
- Nie. - Morrigan zmarszczya si. - Kiedy to byo?
- Tego samego dnia, kiedy ty do mnie wpada. Jak wrciem do domu, to ju na mnie
czekaa.
- Nie rozumiem, dlaczego nagle miaaby si zacz tob interesowa.
- Ja te nie. Szczeglnie e wpakowaa mnie i mojego psa w powane kopoty.
- Jakiego rodzaju?
- Mj wilczarz jest poszukiwany przez policj. Zabi stranika lenego, ktry zaskoczy
nas podczas polowania. A na dodatek ten stranik mia w uchu kolczyk zawierajcy uroki
faeryczne pomagajce w skradaniu si.
Oczy Morrigan stay si jeszcze bardziej czerwone.
- Wyglda mi na to, e w Tir na ng dochodzi do jakich machinacji, o ktrych nie wiem.
Nie lubi nie mie takich rzeczy pod kontrol; mam wtedy od razu dziwne przeczucie, e s
wymierzone przeciwko mnie. - Naburmuszya si strasznie i pokrcia gow. - Musz to
zbada. Pokrc si tu po okolicy i zobacz, co zrobi Brighid, ale potem wracam do Tir na
ng, eby si dowiedzie, o co w tym wszystkim chodzi. - Jej oczy przygasy nagle i
odwrcia si w stron drzwi. - Idzie - sykna. - Lepiej, eby mnie tu nie widziaa. Do
zobaczenia wkrtce, Siodhachanie O Suileabhainie.
Znw przemienia si we wron i machajc skrzydami, pofruna ku drzwiom, ktre
same si przed ni otworzyy. Zostaem sam na sam z Oberonem, ktry wietnie si bawi
obserwowaniem zza lady moich kolejnych goci.
<Wiesz, Atticusie, to cae zmienianie si we wron jest nieze, ale moim zdaniem to nie
jest najmocniejsza strona tej bogini. Ona wyczuwa, e kto si zblia, na tyle szybko, e ma
jeszcze czas si ulotni! Sam pomyl, jak by to byo fajowo mc do koca ycia unika
wszelkich dupkw?>.
- Cicho, Oberonie - szepnem. - Brighid jest ju blisko. Masz by grzeczny. Sied cicho
za kontuarem i nie wa si wychodzi, pki ci nie pozwol. Wystarczy jeden faszywy ruch, a
usmay nas jak bekon na patelni.
Ledwie zdyem to powiedzie, gdy przez drzwi wpada kula ognia, zbijajc przy okazji
szybk i topic dzwonek. Pomienie zgasy tu przed moim nosem, a oczom naszym ukazaa
si wysoka, dostojna bogini w penej zbroi - Brighid, bogini poezji, ognia i kuni.
- Stary druidzie - rzeka gosem muzyki i strachu - musimy porozmawia o mierci mego
ma.
Rozdzia 14
Brighid naprawd umiaa robi wraenie. Gow daj, e nie byo nigdy w historii rwnie
seksownej wdowy. Mimo e bya w penej zbroi, ktra zakrywaa wszystko poza oczami i
ustami, to od razu poczuem si jak napalony nastolatek. Marzyem tylko o tym, eby mc
cho troch z ni poflirtowa, ale jednak to ja przecie byem facetem, ktry zabi jej ma,
uznaem wic, e to moe by ju bya lekka przesada.
Odchrzknem i nerwowo oblizaem usta.
- Chcesz tylko porozmawia o jego mierci? - spytaem. - adnej kremacji ywcem w
ramach podsumowania czy co?
- Porozmawiajmy najpierw - zarzdzia surowym tonem. - Co si stanie potem, zaley od
tego, co powiesz. Opowiedz mi o jego mierci.
Powiedziaem jej wszystko. Bogini takiej jak Brighid nawet nie naley prbowa kama.
Odwayem si jedynie pomin szczeg wyjaniajcy, w jaki sposb udao mi si zobaczy,
e Bres zamachuje si na mnie mieczem. Miaem cich nadziej, e moe nie zauway
mojego naszyjnika albo nie uzna go za nic potnego.
Nie skamaem jednak ani razu.
- Morrigan powiedziaa to samo - stwierdzia Brighid.
- To byo w akcie samoobrony - zapewniem j.
- Tak, rozumiem. - Zagodniaa nieco. - Prawda jest taka, druidzie, e mam wobec ciebie
dug wdzicznoci. Oszczdzie mi bardzo przykrego obowizku.
A niech to dunder winie! Brighid wanie powiedziaa, e ma wobec mnie dug. W
yciu si czego takiego nie spodziewaem.
- Przepraszam? Chyba nie rozumiem - wybkaem.
Bogini zdja hem, a jej rude wosy rozsypay si na naramiennikach niczym jaka
samonadmuchujca si tratwa. Mimo e przez cae mile siedziay pod tym hemem, nie
wydaway si teraz ani mokre od potu, ani potargane. Byy to boskie, lnice wosy godne ery
Wodnika rodem z Hair, ktrych mogaby pozazdroci sama Malina Sokoowski. eby jaka
gwiazda filmowa miaa co takiego na gowie, gdy zabysn wiata kamer, caa druyna
stylistw musi w pocie czoa pracowa przez kilka godzin. Pachniay lawend i
ostrokrzewem. Jakim cudem przypomniaem sobie, e powinienem mimo wszystko
oddycha.
- Zaraz ci wyjani - zapowiedziaa. - Lecz czy mogabym przedtem dosta jak
herbatk? Mam za sob tak dalek podr.
Skoczyem na rwne nogi i rzuciem si za lad, gdzie cierpliwie siedzia Oberon.
- Oczywicie! - krzyknem z zapaem. Robienie herbatki bogini ognia byo sto razy
lepsze ni ponicie ywcem w wyniku bliskiego spotkania z jej ywioem.
<Mog si z ni chocia przywita?> spyta potulnie Oberon.
Zaczekaj, spytam - powiedziaem.
- Mj wilczarz chciaby ci powita, Brighid. Czy nie miaaby nic przeciwko temu? A ja
tymczasem zaparzybym ci herbatk.
- Masz tu ze sob psa? Gdzie?
Zdjem z niego kamufla i kazaem mu si grzecznie zachowywa.
Wyszed zza lady i podrepta do Brighid, a jego ogon lata wte i we wte jak metronom
wskazujcy tempo allegro. Usiada przy jednym z moich stolikw i umiechna si na widok
jego entuzjazmu.
- Ho, ho, pikny wilczarz. Umiesz mwi, piesku? - Splota swoj wiadomo z jego,
eby by w stanie usysze jego odpowied.
<Tak. Atticus mnie nauczy. Mam na imi Oberon. Jestem zaszczycony, e mog ci
pozna, Brighid>.
- I mnie rwnie jest bardzo mio, Oberonie, Szekspirowski krlu wrek i faerii. Posaa mu umiech i podrapaa za uchem, nie zdejmujc rkawicy. - A kim jest Atticus?
- To ja - przyznaem.
- O? Nikt mi nie powiedzia, e zmienie imi. Wszyscy zawsze uywaj twego
prawdziwego imienia, gdy rozmawiamy o tobie w Tir na ng. Wyobraam sobie, e musisz
podejmowa wiele takich interesujcych decyzji, mieszkajc wrd miertelnych. Ale, ale uja doni szczk Oberona i zwrcia si wprost do niego - doszy mnie suchy, e zabie
czowieka. Czy to prawda?
Odmierzaem wanie herbat, czekajc, a zagotuje si wreszcie woda, ale od razu
podniosem gow. Oberon przesta macha ogonem i spuci go w popochu. Usiad i
zaskomla.
<Tak. Ale ja nie chciaem. Flidais mi kazaa, wic musiaem by jej posuszny>.
- Tak, wiem. Trudno mi ci wini, Oberonie. W pewnym sensie to moja wina, bo to ja
wysaam Flidais, eby spotkaa si z twoim panem.
Bogowie niejedyni! Jeli co chwil bdzie rzuca takie bomby, bd musia naprawd
etap czego znacznie powaniejszego. Cokolwiek zamierza, zbiera w tym celu wszelk
magiczn bro, jak zdoa. Posun si nawet do tego, e namwi mego zdurniaego ma,
by ten poprosi mnie o zrobienie dla niego zbroi, ktra chroniaby przed Fragarachem. O nic
nie pytajc, wykuam mu jakie aosne przebranie i zapewniam na odczepnego, e uczyni go
ono niezwycionym. Natychmiast je na siebie woy i da si zabi, wic moje gratulacje,
druidzie.
- Yyy... - Nie wiedziaem, co powiedzie.
- Gdyby sprawy zaszy dalej, sama musiaabym go zabi. Tymczasem na razie sytuacja
wyglda tak, e nadal mog waciwie unikn bezporedniego konfliktu z Aenghusem
Ogiem, a wierz mi, e nie chc si znia do walki... to naprawd obrzydliwe, szczeglnie
jeli w gr wchodzi walka z wasnym bratem.
Znianie si do poziomu mierci take jest rzecz obrzydliw, a tak si skada, e ryzyko
mierci jest zawsze wpisane w walk.
Ale t myl zachowaem dla siebie i tylko pokiwaem gow ze zrozumieniem.
- Aenghus chce zdoby Fragaracha, bo wydaje mu si, e byby nim w stanie przebi si
przez moj zbroj - cigna, bbnic palcami w hem.
- A nie ma racji?
- Tego nie wiem na pewno - przyznaa Brighid. - W przeciwiestwie do tego, co daam
Bresowi, zbroja ta powstaa w wyniku prawdziwej prby wykucia czego, co byoby odporne
na Fragaracha. Ale wolaabym jej nie wyprbowywa.
- Ja nigdy nie posuybym si Fragarachem przeciwko tobie.
Brighid rozemiaa si. Poczuem si tak, jakby moje uszy piecia symfonia, ktra
przyprawia o dreszcz strachu, wyciskajc zarazem zy radoci i wzruszenia.
- Wiem, Atticusie. I wolaabym, eby Aenghus take nie posuy si nim przeciwko
mnie.
- Po moim trupie.
- Ot to. Uwaam, e jeste dosownie stworzony na jego waciciela, i wolaabym, eby
pozosta w twoim posiadaniu. Ale Aenghus upar si, e go zdobdzie, i tak wszystkimi
manipuluje, eby koniec kocw dosta si w jego rce. Zreszt sam z pewnoci ju to
zauwaye.
- Masz na myli tych Firbolgw, ktrzy zaatakowali mnie wczoraj wieczorem? Raczej nie
dao si ich nie zauway.
- Mylaam raczej o czym innym. Na przykad o tych miertelnych policjantach, ktrzy
poluj na twojego wilczarza.
na oko przynajmniej>.
Rozdzia 15
Wydawao mi si zawsze, e niedziele s dniem relaksu i wypoczynku. Jako mski
obywatel Ameryki mam psie prawo do niedzielnego ogldania dobrze zbudowanych
mczyzn w obcisych strojach zajmujcych si rytualn inwazj na terytorium wrogiego
stada, a gdy oni odpoczywaj, powinienem by bombardowany reklamami o samochodach,
pizzy, piwie i usugach finansowych. Tak wanie powinno by; na tym polega tak zwany
American dream".
By moe nie mam prawa zgosi w tej sprawie zaalenia, bo nie jestem tak naprawd
amerykaskim obywatelem. Pan Semerdjian nawet nasa kiedy na mnie INS, czyli Sub
Imigracji i Naturalizacji. Zamachaem do nich wesoo i powiedziaem: Nie jestem tym
druidem, ktrego szukacie", ale wcale ich to nie rozmieszyo.
Znw zamachaem i powiedziaem: No, dobra", a oni wtedy wycignli te swoje
kajdanki. I tak zdobyem moje nieco zniszczone, lecz w sumie zupenie nielegalne
dokumenty, ktre spreparowa mi sam Leif Helgarson, mj prawnik-krwiopijca. A gdy ju
poszli sobie wreszcie agenci INS-u, posaem Oberona do pana Semerdjiana, by po raz
pierwszy zrobi mu kup na trawniku.
Od tego czasu nie ukada si jako midzy nami. W zasadzie nigdy nam si nie ukadao,
ale przez pierwsze kilka lat poprzestawa na pogodnym ssiedzkim ignorowaniu mojej osoby.
Kiedy zabra si do aktywnego nkania mojej osoby, zaczem podejrzewa, e albo jest
bezdennie gupi, albo jest pionkiem w rkach faerii. Okazao si, e to tylko jego wrodzona
zoliwo, a psie gwno na jego trawniku zmienio go w prawdziwego Flibbertygibbeta,
ducha fochw i ffrw, niczym Szekspirowskiego Toma O'Bedlama - tylko w libaskiej
wersji.
Teraz jednak to ja czuem si pionkiem faerii, cho ju prawd powiedziawszy, sam nie
wiedziaem, czyim waciwie jestem pionkiem. Byem troch jak Korea, w ktrej Stany i
Chiny prowadz wojn, nic sobie z niej nie robic.
A nie chciaem by pionkiem. Ani Kore. Wolabym by skoczkiem. Albo Dani.
Duczycy byli kiedy w stanie dokopa kademu - to jest zanim ich ofiary si skapny skd
si ci Duczycy brali.
I na tym wanie polega mj problem. Wszyscy nagle wiedzieli, gdzie mnie znale. A w
jedynie zwyke, ludzkie aury - wszystkie one a dray od wysokiego poziomu stresu i agresji,
ale czego mona si spodziewa po policjantach pouczanych przed chwil przez zoliwego
prawnika. Hal depta im po pitach i obserwowa czujnie, gdy rozeszli si po sklepie, co
oznaczao, e mog si spokojnie skoncentrowa na Faglesie. Sta nadal przy drzwiach,
utkwiwszy wzrok w czym, co zobaczy na pkach lady.
- Co to? - spyta, wytykajc palec mniej wicej w moim kierunku.
- Co takiego?
- To - powiedzia, zdejmujc okulary przeciwsoneczne i wskazujc na co uparcie - to mi
wyglda na pochw od miecza. Trzyma pan miecz pod lad? - Wsunwszy je do kieszeni
koszuli, spojrza na mnie wyczekujco.
- Nie.
- Nie kam pan, przecie widz!
Dobra. To mi rozjanio wiele spraw. Skoro widzia miecz pod lad, ale nie widzia
Oberona, ktry siedzia na samym widoku, to Aenghus da mu bardzo wybircz zdolno.
Fagles nie by w stanie przejrze kamuflau, co z miejsca ukazaoby mu cel jego poszukiwa;
zamiast tego Aenghus da mu zdolno widzenia Fragaracha, ktry przecie mia by
chroniony magiczn oson.
wietnie dziaaa ona na Bresa, wic powinna i na Faglesa - tylko e on akurat wydawa
si wietnie do niej dostrojony. Jak dostroi kogo do przedmiotu chronionego oson? Nie
jest to moliwe bez pomocy osoby, ktra rzucia zaklcie osaniajce. A zatem Radomily,
przywdczyni Sistr Trzech Zrz. Fagles by ywym dowodem na to, e wiedmy
sprzymierzyy si z Aenghusem Ogiem przeciwko mnie.
- Czy to pies, panie detektywie? - spyta Hal, w okamgnieniu porzucajc nadzorowanie
Jimeneza, by stan przed Faglesem.
Zatrzyma si o kilka krokw przed nim, ale na tyle daleko, e nie by w stanie dojrze,
na co Fagles w ogle patrzy. - Bo jeli nie jest to pies, to nie pana sprawa, co tam ley.
Detektyw po prostu go zignorowa i zwrci si bezporednio do mnie:
- Ukrywa pan bardzo niebezpieczn bro, a trzeba mie zezwolenie na noszenie broni
ukrytej CCW. Jest pan w posiadaniu takiego zezwolenia?
- Nic nie mw - warkn Hal i wskaza Faglesowi swoj komrk. - Nagrywam to, panie
detektywie. Zgodnie z ustaw Arizona Revised Statute 13-3102, podpunkt G, zezwolenia nie
wymaga si w wypadku broni noszonej w kaburze, widocznej w peni lub czciowo, lub
noszonej w pochwie albo futerale na bro, widocznych w peni lub czciowo.
Ha! I wanie dlatego pac mu 350 dolcw za godzin. Tak po prostu zacytowa cay
paragraf z ustawy, nie pomijajc nic z jej zabjczej dla duszy skadni zdania? Po prostu
druidzko.
- Nie jest to bro ukryta - cign Hal - ani nie jest to pies, na ktrego szukanie maj
panowie zezwolenie.
Wyczyem si kompletnie z tej rozmowy, pozwalajc im si kci o to, czy pochwa
sprawia, e bro na mojej pce jest ukryta czy nie, i skoncentrowaem si cakowicie na
splotach otaczajcych nienagannie ufryzowan czaszk Faglesa. Co mi mwio, e to te
niebieskie wzy odpowiadaj za widzenie poprzez oson, a ona z kolei pozwalaa mu
przejrze kamufla, gdybym wic tylko rozplt odpowiedni wze, problem miecza po prostu
by znikn, w dosownym tego sowa znaczeniu. Sk w tym, e ruszenie niebieskich splotw
prawie na pewno prowadzio do zerwania przy okazji tych czerwonych, a cho doceniaem
mistrzostwo, z jakim byy splecione, wci nie byem w stanie okreli, co dokadnie
Aenghus w nie wetkn. By moe Morrigan czy Brighid mogyby powiedzie od razu, czym
s te wzy i jak sobie z nimi bezpiecznie poradzi, ale ja umiaem tylko stwierdzi na pewno
jedno: bya to jaka cholernie zoliwa magia. Jeli jej tkn, strac mnstwo czasu, a ona i tak
moe wybuchn" pod wpywem moich manipulacji. Przecie i tak bd jeszcze musia
rozwiza ten niebieski wze, bo nie ulegao wtpliwoci, e Fagles si nie podda, pki nie
sprbuje mi odebra miecza. Aenghus po prostu by mu na to nie pozwoli. A te zielone
plecionki?
Kady mj, nawet najmniejszy, ruch rwnaby si otwartej bitwie magicznej z
Aenghusem Ogiem o kontrol nad Faglesem, a podczas takiej walki Aenghus mgby si
dowiedzie o wiele za duo na temat moich umiejtnoci, a ja naprawd wolaem nie
odsania tylu kart, przynajmniej nie teraz.
Nie pozostawao mi zatem nic innego, jak przeprowadzi prb ognia dla moich
zabezpiecze i splotw w sklepie. Postanowiem uruchomi wszystkie tumiki magii, jakie
tylko miaem na miejscu, po czym rzuci si na te niebieskie wzy, a czerwonym pozwoli
robi, co im si ywnie podoba i niech si dzieje wola nieba. Bya to jedna z tych decyzji,
ktre podejmuje si tylko wtedy, gdy we krwi bulgocze o wiele za duo testosteronu lub gdy
zostao si wychowanym w kulturze przedkadajcej brawur nad rozsdek, takiej jak epoka
elaza na przykad.
Niebieskie sploty okazay si absurdalnie delikatne - pky natychmiast, gdy tylko lekko
je mentalnie pocignem. Razem z nimi trzasny od razu te czerwone - a wic puapka, i to
by moe miercionona. Poczuem mocne pchnicie w twarz, jakby kto trzepn mnie z
caych si poduszk, i zobaczyem, e gowa Hala leci nagle do tyu. Przewrci si i a
warkn z zaskoczenia.
Fagles wrzasn i chwyci si za gow, a gdy Hal dochodzi do siebie (czerwony na
gbie, oczy zachodzce t mg, a jego wilk tu pod powierzchni), Fagles wpad w amok i
natar na mnie z pistoletem.
- Rce do gry! - rykn, co oczywicie sprawio, e wszyscy pozostali gliniarze rzucili
si w nasz stron. Na czele bieg Jimenez i te ju wyciga bro. Podniosem rce,
zachodzc w gow, co by si stao, gdybym nie uruchomi najpierw sklepowych tumikw
magii. Hal mgby chyba straci gow. I tak niele oberwa.
Mnie uderzyo ze znacznie mniejsz moc, czyli mj naszyjnik niele si sprawowa.
Fagles najwyraniej reagowa natomiast na jakie magiczne sygnay, a pozostali gliniarze nic
nie poczuli i teraz chyba tylko starali si jako wesprze Faglesa, cho nie mieli pojcia, co
si dziao.
<Co jest grane?> spyta Oberon.
Spokojnie. Nie ruszaj si - rozkazaem mu tylko.
- Halo, panie detektywie, takie zachowanie jest zupenie niepotrzebne. Celuje pan w
bezbronnego czowieka, ktry w aden sposb nie utrudnia panu ledztwa! - wykrzykn Hal,
sapic lekko.
- Gwno prawda! Rzuci si na mnie! - sykn Fagles.
- Co takiego? To jaka wierutna bzdura, panie wadzo. Przez cay ten czas sta spokojnie
ponad pi stp od pana!
- Wanie uderzy mnie w gow!
<Moim zdaniem facet sobie na to w peni zasuy, Atticusie>.
Cicho. Wcale go nie uderzyem.
- Z ca pewnoci mj klient pana nie uderzy, a jeli pan chce dowodu, mamy zawsze
nagranie z kamery! - rykn Hal i wskaza na moj kamerk przemysow. Wszystkie oczy
zwrciy si tam, gdzie wskazywa jego palec, i ujrzay, e rzeczywicie kamerka z pewnoci
udowodni nam naocznie, czy uderzyem detektywa. Fagles wyczu w gosie Hala pewno,
ujrza zwtpienie na twarzach kolegw i niemal zacz tupa ze zoci, krzyczc:
- Ale przecie co mnie uderzyo w gow! Przecie, do diaba, sam si nie uderzyem,
nie?!
- Mnie take co uderzyo, panie detektywie, ale nie by to mj klient, wic nie ma
powodu celowa w niego tym pistoletem. Prosz si uspokoi.
- Chc wiedzie, co mnie, do cholery, uderzyo! - upiera si Fagles. - Co jest?! Gdzie si
podzia miecz? Nie ma go, u licha!
Owszem, by nadal w tym samym miejscu, ale on nie widzia go ju, bo przerwaem
niebieskie sploty. Kamufla wreszcie zacz na niego dziaa.
- Jaki miecz? - spytaem, zgrywajc gupka.
- Miecz, o ktrym mwilimy! - dar si Fagles. - Ten, ktry lea na pce! - Bezsilnie
wskazywa na miejsce, gdzie nadal lea sobie mj miecz, teraz bezpiecznie ukryty przed jego
wzrokiem.
<Ale wesoo> stwierdzi Oberon. <Ale go szlag trafi. Gdybym mia jak kiebask,
tobym ci j da w nagrod>.
- Widzia go pan przecie! - zarzuci detektyw Halowi, popatrujc na pozostaych
gliniarzy, ktrzy wbili w niego wzrok peen narastajcej niepewnoci.
- Jake miabym go zobaczy, panie detektywie? Stoj przecie po drugiej stronie lady susznie zwrci mu uwag Hal, uosobienie rozsdku i yczliwoci.
- Ale przecie kci si pan ze mn o ten miecz!
- Tak, pac mi za kcenie si o takie rzeczy. Ale nigdy nie widziaem miecza, o ktrym
pan mwi. Protestowaem jedynie przed odbieraniem memu klientowi czegokolwiek, co nie
zostao opisane w nakazie. A skoro ju o nakazie mowa, czy znaleli panowie psa?
Detektyw Jimenez westchn i odoy pistolet, a pozostali gliniarze odetchnli z ulg prcz Faglesa. Odniosem wraenie, e wszyscy oni s ju nieco zawstydzeni jego
zachowaniem.
- Wci nie wiem, kto mnie uderzy, i dam natychmiastowej odpowiedzi! awanturowa si, zadziornie wysuwajc brod.
- Wydaje mi si, e by to po prostu jaki taki dziwny powiew wiatru - rzek Hal. Wszystko przez t zbit szyb w drzwiach.
Te to czuem.
W tym momencie detektyw Jimenez uzna, e sprawy zaszy za daleko.
- Nie ma tu tego psa, Fagles - powiedzia. - Chodmy ju, od bro.
Fagles zazgrzyta zbami z frustracji, a zielony wieniec wok jego gowy rozbys
zowieszczo. I wtedy wanie detektyw strzeli.
Rozdzia 16
Znacie ten motyw, e tu przed mierci przelatuje czowiekowi cae ycie przed oczami?
No wic, jeli si yo, dajmy na to, ponad dwa tysice lat, to troch to zajmuje, nim
niewiadomo ma czas zoy z tych wspomnie jak przyzwoit retrospektyw. Pewnie
porzdnie si przywiesi, jak ma w zwyczaju mj mac, gdy ka mu zrobi za duo rzeczy
naraz. Lecz nie bya to pierwsza moja myl, gdy padem na ziemi z dziur w klatce
piersiowej; bya to myl druga.
Pierwsza moja myl brzmiaa: O! Nie! Postrzelili mnie!", bo wrciy do mnie
niemiertelne sowa zotego droida protokolarnego, ktre pady, gdy zosta on spektakularnie
postrzelony laserem w Miecie w Chmurach.
Gdy tak czekaem, a najwaniejsze fragmenty mego ywota pojawi mi si przed
oczyma niczym na rozdaniu Oscarw, w moim sklepie kilka osb wpado w spore
zdenerwowanie.
Wszyscy gliniarze, z Jimenezem na czele, z powrotem wycignli spluwy i wymierzyli je
w Faglesa, wrzeszczc na niego, e ma rzuci bro. A na dodatek Oberon chcia mu skoczy
do garda.
<ATTICUS!>.
Wszystko w porzdku, chopie. Tylko si nie ruszaj. Nic mi nie bdzie.
Biedny Fagles. Gdy tak patrzyem na niego z podogi, na moich oczach rozpyny si w
powietrzu zielone sploty wok jego gowy. Odzyska nagle pen przytomno umysu i
dotaro do niego, e stoi nade mn z dymicym jeszcze pistoletem w doni, a piciu gliniarzy
mierzy w niego spluwami.
Cienkim i drcym gosikiem wybka tylko:
- To nie ja.
- Rzu bro, Fagles! - rozkaza mu Jimenez, ale Fagles jakby go nie sysza.
- Syszaem w gowie jaki gos. To on kaza mi to zrobi. Chodzio mu o miecz.
- Nie ma tu adnego miecza! - odezwa si Hal. - Jest tylko mj bezbronny klient, ktry
wykrwawia si wanie na pododze!
To mi przypomniao o moim stanie i o tym, jak cholernie mnie wszystko boli. No, dziki,
Hal. Krwawiem cakiem imponujco i miaem dziur w lewym pucu, ktre do szybko
zapeniao si krwi. Signem po moc, eby zacz si jako uzdrawia... i okazao si, e
nie mam nic. Zuyem wszystko, co przechowywaem w moim niedwiedzim uroku, na
kamufla i te sploty Aenghusa.
Musiaem za wszelk cen wydosta si std jako i dotkn ziemi, ale Fagles nadal tkwi
nade mn, a gliniarze nadal przekonywali go, eby rzuci bro. Nikt nie pomyla o karetce,
bo wszyscy zajci byli uzbrojonym gliniarzem, ktremu troch odbio. No wietnie.
- Ale to nie ja strzeliem. To nie ja - ka Fagles. - Nic nie rozumiecie.
- Mamy nagranie z kamery i szeciu wiadkw, ktrzy widzieli, jak nacisne spust,
mierzc w bezbronnego czowieka w aden sposb nie utrudniajcego nam ledztwa powiedzia Jimenez. - Sam wiesz, co to oznacza. Rzu bro, Fagles.
Po policzkach Faglesa zaczy pyn zy, a broda trzsa mu si niemiosiernie.
- Nie mam pojcia, jak to si stao - wybka. - Nigdy nie zrobibym przecie czego
takiego.
- Wszyscy widzielimy, e owszem, zrobie - zwrci mu uwag Jimenez. - Ostatnie
ostrzeenie, Fagles. Rzu bro, bo bdziemy zmuszeni ci zastrzeli.
Ta otwarta groba wyrwaa Faglesa z nastroju na ualanie si nad sob.
- A wic chcecie mnie zastrzeli, tak? - sykn z szyderczym umiechem i wtedy ju
zupenie mu odbio. - Lepsze to ni wizienie! A jeszcze lepiej, jeli zabior was ze sob!
- Fagles! Nie...
I zrobi si nagle straszny haas. Zwierzcy niemal ryk Faglesa w protecie przeciwko
niesprawiedliwoci, ktrej nikt nie rozumia; jego naga prba podniesienia broni; potem pi
strzaw z piciu pistoletw. Raony ich si Fagles wylecia za drzwi, a wszyscy gliniarze
zaklli na czym wiat stoi. A za dobrze wiedzieli, e czekaj ich teraz dugie dni siedzenia na
dupie i czekania na dochodzenie w liskiej sprawie zabitego policjanta.
- Niech kto zawoa jak karetk i kilka radiowozw, eby zablokoway ulic zakomenderowa Jimenez. - Aha, i bdziemy potrzebowali tego nagrania z kamery.
Hal podbieg wreszcie do mnie i przykucn, eby sprawdzi, jak si czuj.
- Musz si std wydosta i pobra troch mocy - szepnem. - Mam krew w pucach Wykaszlaem mu jej troch dla podkrelenia moich sw.
- Co z nim? - spyta Jimenez, zagldajc Halowi przez rami.
- Prosz pomc mi go wynie na wiee powietrze - powiedzia Hal, ale detektyw cofn
si jak oparzony.
- Co pan? Trzeba poczeka na karetk. Nic nie wolno nam robi.
- Dobra, jak pan sobie chce. Sam go wynios - owiadczy Hal.
Woy mi jedn rk pod plecy, a drug pod kolana i podnis mnie bez wysiku, jakbym
way nie wicej ni przecitna woska modelka. Wypchaj si, gupi gliniarzu. Na co mi twoja
pomoc, jeli mam wilkoaka do dyspozycji.
- Panie, jeli on umrze, to bdzie pana wina!
- Jeli umrze, moe mnie pozwa - powiedzia Hal. - Z drogi.
Przeszed przez wybit szyb w drzwiach, zrobi krok ponad ciaem detektywa Faglesa i
pooy mnie na znanym mi ju a za dobrze kawaku trawy przed sklepem. Odetchnem z
ulg i natychmiast zaczem pobiera moc ziemi. Powoli zamykaem ran po ranie. Midzy
jednym a drugim kaszlniciem penym krwi zaczem szepta tak cicho, e tylko Hal by w
stanie mnie usysze.
- Musz mie przy sobie ten miecz. Jest niewidzialny, ale moesz go wyczu na pce.
Przynie mi go. I upewnij si, e kto posprzta tu po mnie ca t krew. Trzeba dokadnie
wszystko wymy i zdezynfekowa, eby nie zostaa ani kropla. Twoje ciuchy te.
Hal spojrza w d i dopiero teraz zauway, e cay jest powalany krwi.
- Ten garnitur kosztowa trzy tysice dolarw.
- Dopisz mi do rachunku. I trzeba jeszcze naprawi drzwi i zaj si Oberonem.
- A, tak mi si wanie zdawao, e czu psem - przyzna Hal.
Kiwnem gow.
- Jest w sklepie. Zakamuflowany tak jak miecz. Powiem mu, eby wskoczy do twojej
gabloty.
- Dobra, zaraz otworz drzwiczki i tak je zostawi. Ale powiedz mu z aski swojej, eby
uwaa na skrzane siedzenia.
- Sybaryta - syknem.
- Asceta - odci si i wsta, eby otworzy drzwiczki do samochodu.
Usyszawszy syreny niczym miejskie imitacje bean sidhe, pobraem ca moc, jak
zdoaem, by przyspieszy samouzdrawianie. W tym czasie mylami odnalazem Oberona.
Dobra, przyjacielu, lecz si tu i wszystko jest w porzdku, ale wezm mnie na chwil do
szpitala, wic musisz pojecha dzi z Halem. Powinienem wrci ju jutro.
<Ale po co w ogle tam jedziesz?>.
Mam troch pynu w pucach i nie dam rady si tego sam pozby. Hal otworzy ci
drzwiczki do swojego samochodu. Postaraj si wyj ze sklepu jak najciszej i uwaaj, eby nie
wdepn w krew na pododze, bo bdziesz zostawia czerwone lady. Tu za drzwiami, na
prawo, ley trup, wic bd ostrony.
<Przy drzwiach krci si masa ludzi>.
Bdzie ich wicej i to zaraz. Im duej bdziesz zwleka, tym trudniej bdzie ci si
wymkn. Jestem na zewntrz, na ziemi, na prawo.
<Czekaj!>.
Co si stao?
<Czy my mwimy o tym maym samochodziku-zabawce Hala?>.
Tak, ale to niezwykle droga zabawka. Masz bardzo uwaa na skrzane siedzenia.
<Czyli mam zrobi jaki dziki slalom ninja midzy glinami, przefrun nad potrzaskanym
szkem (pamitasz, e tu jest mnstwo szka, tak?), wymin jako cae kaue krwi i
bezszelestnie wskoczy do tego rachitycznego samochodziku bez zbdnego witania si z
tapicerk?>.
wietnie to podsumowae. No ju, streszczaj si.
<Nie tak szybko. Obiecaj, e mnie umwisz na randk z jak francusk pudlic>.
Nie mwisz powanie. Szantaujesz mnie w takiej chwili? Postrzelili mnie, pluj krwi, a
ty domagasz si jakiej laski?
<No, dobra, dobra. Ale wiesz dobrze, e sobie na ni zasuyem. Byem bardzo dobrym
pieskiem>.
I wtedy wanie przed sklepem pojawi si Perry ktry ponad godzin temu umkn przed
czerwonym wzrokiem Morrigan.
- Ja pierdol, szefie! - zawoa. - Jeden pieprzony ptaszek zdoa narobi takiego bajzlu?
Rozdzia 17
Przywoaem Perry'ego do siebie.
- Wszystko ci potem wytumacz - powiedziaem, gdy przykucn przy mnie na trawie. Ptak to by tylko pocztek. Ale suchaj... - Urwaem, eby odkaszln troch krwi.
- Ja, cholera, wiedziaem, e ten ptak to zy znak. Sorry, chopie, powinienem by zosta i
ci z nim pomc.
- W ogle sobie tym nie zaprztaj gowy. Ale moesz mi teraz pomc. Zajmuj si
sklepem, dopki nie przyjedzie facet od drzwi.
Kiedy ju je naprawi, id do domu, ale otwrz jutro z samego rana i zaparz Zioow
Porak... saszetki s ju gotowe... wiesz, o ktrej herbatce mwi? O tej, o ktr zawsze
prosz te laski z college'u, jak chc si pozby jakiego faceta.
Perry pokiwa gow, e wie, i umiechn si ponuro.
- To dobrze. Podaj j niejakiej Emily. Nic jej nie mw, co tu si dzisiaj stao ani gdzie
jestem, ani nic w ogle, jasne? Choby nawet ci tylko spytaa o pogod za oknem, to masz
odpowiedzie, e nie wiesz, i wzruszy ramionami, tak?
- Kumam, szefie, kumam.
- I tak samo z kadym, kto ci o cokolwiek spyta. Mwisz tylko, e wrc za kilka dni.
Jeli nie bdziesz pewien, jak zrobi komu jak herbat, to jej po prostu nie rb. Tylko
przepro grzecznie i powiedz, e wrc wkrtce.
- A to prawda?
Usiowaem si rozemia, ale zamiast tego zaniosem si kaszlem.
- Co prawda? e wrc? No, mam tak nadziej.
- A nie zatrzymaj ci w szpitalu na cae tygodnie? Bo ja tam si nie znam, ale to w
koszuli to wyglda jak dziura po kuli.
- Jak powiedzia kiedy Czarny Rycerz, to powierzchowna rana".
- Czarny Rycerz zawsze zwycia!" - Perry od razu si rozchmurzy.
Monty Python dziaa bezbdnie na takich nerdw jak Perry. Jak ju raz zaczn go
cytowa, to fizycznie nie s zdolni do odczuwania przygnbienia.
- Sam widzisz. Ale bybym znacznie spokojniejszy, gdyby zaj si tym wszystkim,
Perry. Aha, jeli facet o imieniu Hal kae ci co zrobi, rb to tak, jakbym to by ja sam,
mwio si o nim jako o niezwykle szybkim chirurgu i sprawnym krgarzu. Chtnie zaatwia
te wszystko pod lad i mia do dyspozycji cay zesp medyczny, ktry za nieprzyzwoite
iloci gotwki by gotw pracowa na boku. Spotkaem go kilka razy, gdy biegaem sobie z
Watah (by chyba szsty czy sidmy w hierarchii), ale nigdy dotd nie miaem powodu, by
spotyka si z nim jako lekarzem.
eby wyjani, dlaczego ludzie tacy jak ja potrzebuj ludzi takich jak Snorri, przytocz tu
dialog, jaki si wywiza, gdy podeszli do mnie paramedycy:
- Wydawao mi si, e zosta pan postrzelony - powiedzia jeden z nich.
- Bo byem. Mam pyn w pucach - wycharczaem. - Mj stan jest stabilny, ale musi
zobaczy mnie mj lekarz.
- Ale gdzie si podziaa dziura po kuli?
Cholera. Tak si spieszyem, eby zapobiec infekcji, e chyba troch za szybko
pozwoliem zarosn skrze na piersi. Wci na pewno bya w tym miejscu wciekle
czerwona, ale chyba rzeczywicie nie wida ju tam byo adnej otwartej rany. Cay wysiek
woyem w zamknicie rany w skrze i pucach, wic tkanka miniowa wci bya do
pokiereszowana i potrzebowaa troch czasu, eby si zaleczy. Zreszt skra i puca take
potrzeboway jeszcze czasu, eby si wzmocni.
- Yyy to bya gumowa kula. Uderzya mnie tutaj i spowodowaa wewntrzny krwotok powiedziaem.
- Detektywi nie uywaj gumowych kul. A nawet gdyby uywali, to od wewntrznego
krwotoku nie miaby pan zalanych puc.
- Suchaj, kole. Zapakuj mnie na nosze i zawie do lekarza. Ju on bdzie wiedzia co i
jak. - Miaem tego do. Zrobiem tu, co miaem zrobi, nawet zdyem zatankowa mj
charms w ksztacie niedwiedzia. Teraz potrzebowaem ju tylko chirurga i troch czasu.
- Chce mi pan wmwi, e paska rana po kuli tak szybko si zagoia?
- Chc ci powiedzie, chopie, eby mi zaoy t swoj mask tlenow i zabra std w
choler. A, i ten miecz jedzie ze mn. - Poklepaem Fragaracha. - Nie rozstaj si z nim.
- Co takiego? Nie moemy przewozi w ambulansie adnej broni.
- Jest w pochwie, a ma dla mnie niezwyk warto. Spjrz na mj sklep. - Wskazaem
mu pobit szyb. - Przecie tu go nie mog zostawi.
Hal, ktry dotd sta z boku i w milczeniu przyglda si rozwojowi wypadkw, teraz
wyrs nagle za tym mczcym facetem.
- Czy odmawia pan przewiezienia mego klienta do szpitala? Przypomn, e mamy do
czynienia z nagym wypadkiem.
Poza tym kto powiedzia chyba kiedy, e miech jest najlepszym lekarstwem. Cho
ktokolwiek to wymyli, nie mia pewnie krwi w pucach.
Doktor Snorri Jodursson ujrza mnie, gdy byem w rodku kolejnego ataku kaszlu. Mia
wygld czterdziestoparolatka, cho oczywicie by znacznie starszy, jak wszyscy czonkowie
Watahy z Tempe. Mia na sobie niebieski fartuch, podkrelajcy lodowaty bkit jego oczu,
nad ktrymi marszczyy si jasne brwi. Wyrazisty nos i ostro zarysowana szczka sprawiay,
e wyglda jak bg piorunw, cho biorc pod uwag antypati jego stada do Thora, pewnie
nie byby to najlepszy komplement. Trzy razy bym si zastanowi, nimbym mu to powiedzia
na gos. Jasne wosy mia przyczesane po bokach, ale na czubku gowy mierzwiy mu si i
sterczay we wszystkie strony, co upodabniao go do tych dupkw ze studenckich bractw (ale
tego te bym mu raczej nie powiedzia).
- Witaj, Atticusie, co marnie dzi wygldasz - powiedzia, dotrzymujc mi kroku, gdy
moje nosze wjeday wanie w towarzystwie kilku pielgniarek na sal przedoperacyjn. Opowiadaj, co moesz, jeli masz si.
- Czy mog mwi wprost? - spytaem, wskazujc wzrokiem pielgniarki pchajce moje
nosze.
- O, tak, te panie nale do mojego zespou - wyjani Jodursson. - Zapewniaj ci pen
dyskrecj, to jest, jeli odpowiednio im zapacisz.
- Aha. Mam krew w lewym pucu. Musz si jej pozby - powiedziaem. - I w gr
wchodzi tylko znieczulenie miejscowe. Nie mog sobie pozwoli na utrat przytomnoci.
- Jeli to wszystko, czego ci trzeba, to w ogle nie musimy ci otwiera. Wepchniemy ci
tylko rurk przez gardo, wypompujemy pyny i magnesami wycigniemy rurk. Robimy to
cigle pacjentom z zapaleniem puc. I tak bdzie trzeba ci znieczuli miejscowo, bo to boli
jak diabli, ale bdziesz cay czas przytomny. Moe by?
- Wspaniale. Tylko wszystko to zapisz jako pomoc ambulatoryjn, bo musisz mnie zaraz
potem wypuci. Rachunek wystaw na Magnusson & Hauk, nie mam adnego ubezpieczenia.
W karcie pacjenta dopisz wszystkie te badania i co tam jeszcze by zrobi normalnemu
pacjentowi. Sam zreszt wiesz najlepiej. I pamitaj wspomnie o ranie postrzaowej i jak j
piknie zaszye, bo tego przede wszystkim bd szuka gliny. Bez tego ani rusz.
- A usuwam t kul czy nie?
- Nie. Przeleciaa przeze mnie na wylot i pewnie teraz jej szukaj w moim sklepie.
- Ale jeste pewien, e przeleciaa midzy ebrami, tak? Nie musz si martwi adnymi
zagubionymi w ciele odamkami koci?
- Tak, na sto procent. Tylko zaraz utopi si we wasnej krwi.
- Dziki, Snorri. Jeste naprawd wart kadego mojego miedziaka. - Skrciem na prawo,
przeszedem przez opuszczon zupenie ulic i dotarem do szerokiego pasa zieleni
zaronitego starymi drzewkami oliwnymi, ktre nadaway Civic Center ten specyficzny
charakter. Pobrawszy troch energii z drzewa, tak by mc oddycha nieco swobodniej, cho
nadal nie bez blu, zostawiem Snorriego i Jimeneza samym sobie, by mogli w spokoju gra
w zajmujc gr Gdzie jest druid?, i podbiegem wier mili do Civic Center Plaza, sporego,
poronitego traw terenu usianego starymi dbami i kilkoma posgami z brzu. Park ten by
jak na mj gust moe nieco nadmiernie dopieszczony, ale mimo wszystko stanowi
wystarczajco due rdo naturalnych mocy, by zaspokoi moje lecznicze potrzeby.
Wszedem w traw i zanurzyem rce w ziemi, by lepiej pozna t tak starannie
wypielgnowan ostoj spokoju wspczesnych ludzi. Po piciu minutach medytacji
wiedziaem ju, e w pobliu jednego z dbw znajd miejsce, po ktrym rzadko kto chodzi,
wic udaem si tam, rozebraem, zoyem ubrania starannie i schowaem je wrd gazi,
odczytaem wszystkie smsy (w tym dwa od Hala i jeden od Perry'ego, dziki czemu
wiedziaem ju, e jak na razie wszystko jest pod kontrol), a nastpnie wyczyem komrk,
eby odci si od wiata. Nagi i zakamuflowany uoyem si na prawym boku tak, eby
tatuae miay jak najwikszy kontakt z ziemi, a Fragaracha pooyem przed sob, tu przy
brzuchu. Zarzuciem na siebie kilka zakl i splotw zabezpieczajcych, a potem kazaem
ciau skupi si na uzdrawianiu i odtruwaniu, sam za zapadem w sen, nie przestajc jednak
pobiera mocy z obfitych (cho moe nieco doprawionych chemikaliami) zapasw yciowej
energii parku Civic Center.
Udao mi si przey machinacje Aenghusa Oga, ale kosztem ycia Faglesa. Jeli tak
dalej pjdzie, Aengus zorientuje si, jakie mam zabezpieczenia, i (wybijajc przy tym pewnie
kilku kolejnych niewinnych ludzi) w kocu znajdzie jaki sposb, eby je pokona,
szczeglnie skoro wspiera go cay sabat potnych czarownic. Nadszed wic czas, by
zmieni troch taktyk. Wybr by prosty: ucieka do wszystkich diabw albo walczy,
choby z diabem.
Miaem ju do uciekania. Robiem to nieprzerwanie od dwch tysicleci, a poza tym w
sumie przysigem Brighid, e bd dla niej walczy z Aenghusem, wic waciwie wybr by
pozorny.
Poza tym pozostawaa jeszcze sprawa zdrady Sistr Trzech Zrz.
Moje ego wzdrygao si na myl o tym, e banda polskich wiedm, gwniar modszych o
cae wieki, moe tak bezkarnie sobie ze mnie drwi.
Tote nie pozostawao mi nic innego jak walczy, choby z diabem. Jak dotd udawao
mi si pod wzgldem rozterek przebi samego Hamleta. W gowie wci miaem echo sw
synnego Duczyka: Doprawdy, nie mog tego poj, e a dotd mwi do siebie: trzeba to
uczyni, i kocz na tym, kiedy mi do czynu nie brak powodw, woli, si i rodkw". Hamlet
obieca sobie zaraz potem, e podejmie walk, ale tak sobie myl, e by moe, gdy mwi:
Bd odtd zaart, o wolo moja, albo wzgardy wart!", to ograniczenia wiersza biaego
mogy wpyn na pewne osabienie jego determinacji. Gdyby mg mwi, co mu w duszy
gra, zamiast niewolniczo wykonywa zalecenia Szekspirowskiego pira, by moe zupenie
by zrezygnowa z wiersza i tak jak ja zadowoli si prostym: No ju, sukinsyny, na co
czekacie?!"
Rozdzia 18
Rano obudziem si niezwykle odwieony, ale i z silnym parciem na pcherz. Gdy ju
ulyem sobie w zaciszu dbu (skryty przed nielicznymi porannymi spacerowiczami),
wziem gboki oddech i poczuem si wspaniale. Zamachaem rkami ostronie.
Nic mnie nie zabolao. Umiechnem si radonie. Ziemia bya dla mnie taka dobra, taka
hojna i opiekucza.
Wycignem komrk i wczyem j, eby sprawdzi, ktra godzina. Dopiero dziesita,
mnstwo czasu, eby dotrze na lunch do RuIi Buli.
cignem ciuchy z drzewa, ubraem si, zarzuciem Fragaracha na plecy i zdjem
kamufla, znw otwarcie wkraczajc w wiat. Niedwiedzi urok miaem cakowicie
naadowany i czuem, e w peni powrciem do si, jeli nie liczy sakramenckiego
pragnienia i lekkiego godu.
Na sekretark kilka razy nagra mi si Oddzia Policji w Tempe, z pocztku proszc,
potem dajc, bym si z nimi natychmiast skontaktowa. Poza tym miaem te wiadomoci
od Hala, Snorriego i Perry'ego.
Hal chcia mi tylko powiedzie, e Oberon to aroczny kawa skurczybyka i e, cho mj
pies by na tyle uprzejmy, by zachowa ostrono na tapicerce, i Hal to docenia, to ten
cholerny kundel" z niepojtych przyczyn zupenie zniszczy mu jego cytrusowy odwieacz
do powietrza, rozdzierajc go na kawaeczki, ktre teraz s dosownie wszdzie. Co do spraw
zawodowych to opowie mi wszystko w RuIi Buli.
Snorri zameldowa, e Hal zatwierdzi jego raport medyczny, i z gry podzikowa mi
uprzejmie za uregulowanie nieprzyzwoicie wysokiego rachunku.
W wiadomoci z dziewitej trzydzieci Perry informowa mnie, e udao si wstawi
nowe drzwi, a co waniejsze, przysza do sklepu bombowa blondyna" zwana Malin i
owiadczya, e niejaka Emily nie bdzie ju potrzebowaa moich usug zielarskich; umow
za uznaj za zakoczon zgodnie z ich oczekiwaniami. Ja ci krc. Czyby to oznaczao, e
zakochana para Aenghus i Emily zerwaa tak prdko? Czy te chodzio tu o co zupenie
innego?
Powiedzia te, e Malina pytaa o jaki list od swojej przyjaciki. Bardzo jej na nim
zaleao, ale Perry niestety go nie znalaz, cho naprawd zrobi wszystko, co w jego mocy.
Aha, wic Malina prbowaa odzyska krew Radomily. Zao si, e omotaa Perry'ego
zupenie i e przewrci cay sklep do gry nogami w poszukiwaniu tego wistka. Zaczem
si znw zastanawia, czy Fagles i jego paczka przeszukali te moje ksiki, gdy byli u mnie
w domu. Jeli tak, by moe znaleli ten list od Radomily... a ten cay wsppracownik Hala
mg to przeoczy albo po prostu uzna to za mao istotny szczeg.
Najlepiej zostawi takie pytania na potem - dla Hala w RuIi Buli, pomylaem.
Zaoyem, e zarwno mj dom, jak i sklep bd obserwowane, wziem wic takswk i
kazaem si wie prosto pod dom wdowy MacDonagh.
- O! Atticusie, mj chopcze drogi! - Wdowa posaa mi radosny umiech i w gecie
powitania uniosa swoj porann whisky. - Co si stao z twoim rowerem, zoteki, e tak
zajedasz pod mj dom takswk?
- Och, pani MacDonagh, miaem wczoraj tak koszmarny dzie, e szkoda gada powiedziaem, siadajc przy niej na bujanym fotelu i wzdychajc z zadowolenia. Zawsze tak
robi przy wdowie. Ona jest naprawd przekonana, e jej weranda jest najgocinniejszym i
najspokojniejszym zaktkiem w caym miecie. Zreszt moe ma racj.
- Naprawd, soneczko? To opowiedz mi wszystko po kolei. Zagrzechotaa lodem w
szklaneczce i przyjrzaa si krytycznie poziomowi zawartej w niej cieczy. - Ale najpierw
skocz po ma doleweczk, jeli nie masz nic przeciwko temu, drogie dziecko. Odsuna
fotel z lekkim skrzypniciem i dodaa: - A ty, serdeko? Napijesz si te czego? Dzi nie
niedziela, wic nie mam pojcia, dlaczeg miaby mi odmwi i nie napi si kapki
Tullamore Dew, zoty chopcze.
- Ma pani zupen racj, pani MacDonagh, nie ma powodu, bym odmawia, i bynajmniej
nie chc odmawia. Chtnie si z pani napij.
Wdowa rozpromienia si, a w jej oczach zabysy zy, gdy spojrzaa na mnie z
wdzicznoci i potargawszy mi wosy, ruszya do drzwi.
- Oj, dobry z ciebie chopak, Atticusie, e tak pijesz whisky ze star wdow przy
poniedziaku.
- To sama przyjemno, pani MacDonagh, zapewniam pani. Naprawd lubiem jej
towarzystwo. Zreszt a za dobrze wiedziaem, jak to jest, gdy tsknota apie czowieka za
serce, a wszyscy bliscy ju dawno odeszli. Jeli przez lata ma si w domu osob, ktra zawsze
wesprze i pocieszy, a potem nagle si jej ju nie ma, wtedy kady dzie zdaje si coraz
bardziej ponury, a nocami, w samotnym ku, serce si ciska niby w imadle. Jeli nie uda
si czowiekowi znale kogo, z kim mgby spdzi troch czasu (czasu, ktry jest niczym
soneczne promienie, zote minuty, podczas ktrych mona na chwil zapomnie o
Byem tam kilka minut przed czasem i Hal jeszcze nie dojecha, wic siadem przy barze i
umiechnem si przymilnie do Granuaile. Bogowie niejedyni, ta kobieta bya naprawd
zjawiskowa!
Jej rude wosy byy jeszcze lekko wilgotne od prysznica, ktry wida wzia tu przed
prac. Bysna do mnie zbami w umiechu i podesza niespiesznie z uroczym umieszkiem
na twarzy.
- Wiedziaam, e niepotrzebnie si zamartwiam - rzeka. - Kiedy zobaczyam ten artyku
w gazecie, baam si, e nie zobacz ci cae tygodnie. A tu prosz, ju jeste, moja ty nibyofiaro strzelaniny, i w dodatku wyranie masz ochot na piwo.
- Nie jestem niby-ofiar. Jestem zupenie prawdziw ofiar strzelaniny - zapewniem j. Tylko e szybko zdrowiej.
Wyraz twarzy Granuaile zmieni si nagle. Zmruya oczy, przechylia gow, pooya
przede mn serwetk, a gdy przemwia, jej gos brzmia zupenie inaczej, obco, gardowo.
- Jak to zwykle druidzi - szepna z dziwnym akcentem.
Z tych czterech sw wiele si nie dao wydedukowa, ale miaem wraenie, e to akcent
gdzie z Indii. Nie zdyem tego jednak przemyle, bo ju oto przemawiaa do mnie znowu
zwyka Granuaile, zaczepna i olniewajca barmanka: - To co bdzie? Smith wick's?
- Co takiego? Jak moesz tak szybko zmienia biegi? Co to byo? Co ty powiedziaa?
- Spytaam, czy masz ochot na piwo - odpowiedziaa speszona.
- Ale przedtem?
- e moim zdaniem wygldasz, jakby mia.
- Nie, nie, ale co powiedziaa midzy jednym a drugim?
- Yyyy... - Patrzya na mnie mocno zdezorientowana, po czym nagle j olnio. - A,
wiem, co si stao. To pewnie ona do ciebie przemwia. Zreszt najwyszy czas. Ju od
tygodni si zbiera, eby do ciebie zagada.
- Co takiego? Kto? Jaka ona"? Nie moesz tak beztrosko rzuca zaimkami, jeli chcesz,
eby ludzie rozumieli, o czym do nich mwisz.
Umiechna si i uniosa donie w obronnym gecie.
- Suchaj, Atticusie, chyba bdziesz potrzebowa czego do picia i troch czasu, bo to jest
naprawd dusza historia.
- Dobra, to poprosz o Smithwicka, ale nie mam za duo czasu. Za chwil bdzie tu mj
prawnik.
- Czyli e ich pozwiesz, tak? - Umiechna si i nalaa mi piwa z beczki.
- Tak, uwaam, e zasuyli sobie na adny proces.
- W takim razie moe mgby zosta na chwil po naradzie z prawnikiem, to pozwol jej
wtedy porozmawia z tob w spokoju. - Postawia ciemne piwo na mojej serwetce i posaa
mi znw jeden z tych swoich zabjczych umiechw. Poczuem, e mikn mi kolana, i
zaczem si zastanawia, czy tak dziaa na mnie sama Granuaile, czy te raczej ten kto,
kogo najwyraniej hoduje w swoim mzgu.
- Pozwolisz jej? Na moje oko, kimkolwiek jest ta osoba, sama decyduje o tym, kiedy chce
doj do gosu, i nie masz tu wiele do powiedzenia.
- Rzadko jej si to zdarza - zapewnia mnie Granuaile, machajc rk, jakby optanie byo
czym rwnie irytujcym jak komary. - Zwykle jest bardzo grzeczna i nie sprawia mi
kopotw.
- Ona? Ona? Podaj mi cho imi! Kim ona jest?
Nim miaa czas odpowiedzie, do restauracji wkroczy Hal z Oberonem, a kady z nich
wita si ze mn do gono, cho pozostali klienci syszeli i widzieli tylko mojego prawnika.
Oberon nadal by zakamuflowany, ale a za dobrze wida byo przebyski jego kolorw.
Pewnie macha ogonem jak szalony. Jeli zaraz nie przestanie, kto w kocu co zauway; w
porze lunchu RuIa Bula raczej nie wiecia pustkami.
<Atticusie! Tak si ciesz, e ci widz! Wilkoaki nie maj za grosz poczucia humoru!>.
- Cze, Hal - zamachaem i pospiesznie przeszedem na mentalne komunikaty z
Oberonem.
I ja si ciesz, e ci tak jakby widz, przyjacielu. Le schowa si szybko pod st, nim
kto zobaczy ten twj ogon i wpadnie w panik, e za duo wypi. Zaraz przyjd ci pogaska
i przynios kilka kiebasek. Uwaaj tylko, eby na kogo nie wpa.
<Dobra! Ale kurcz, jak ja za tob tskniem!>.
Powiedziaem Granuaile, e jeli o mnie chodzi, jestemy umwieni na potem, a ona
skina mi gow i pomachaa, gdy poszedem za Halem do stolika, pod ktrym ju czeka
Oberon, walc ogonem o kanap. Ludzie rozgldali si wok, zachodzc w gow, co to za
dziwne stukanie.
- Na brod Odyna, zrb co, eby ten pies si wreszcie uspokoi - warkn Hal.
- Zaraz, zaraz - obiecaem i usiedlimy.
Znalazem gow Oberona i zaczem go drapa za uszami.
Dobrze, ju dobrze, przyjacielu, musisz si troch uspokoi, bo wyda ci twj wasny
ogon.
<Ale ja si tak strasznie ciesz, e ci widz! Pojcia nie masz, jakie z tych wilkoakw
sukinsyny!>.
Owszem mam pojcie, wierz mi. I doceniam, e bye takim grzecznym pieskiem przez
cay ten czas. Dlatego wanie zamierzam zamwi ci dwie kiebaski z puree, ale musisz
wyluzowa, bo naprawd zaczynamy zwraca na siebie za duo uwagi.
<Oj! Dobra! Sprbuj! Ale NAPRAWD, NAPRAWD trudno mi wyluzowa! Chc si
pobawi!>.
Wiem, wiem, ale w tej chwili to po prostu niemoliwe. Zaklinuj ogon midzy sob a
cian. O, tak lepiej. A teraz powiedz mi, czy aby nic nie narozrabiae, kiedy bye u Hala?
<Nic a nic. Nawet nie drasnem mu tapicerki i nie zbiem ani jednej rzeczy w jego
domu>.
Czy przypadkiem czego przede mn nie ukrywasz? Hal wspomnia mi co o
rozgryzionym odwieaczu do powietrza...
<To dla jego dobra! aden szanujcy si samiec z rodziny psowatych nie powinien
wcha cytrusw!>
Hm. Moe co tu i jest na rzeczy. Uwaga. Idzie kelnerka.
Zamwilimy dwie porcje fish'n'chipsw i dwie porcje kiebasek z puree dla Oberona.
Biedny psiak by na granicy szalestwa.
Naprawd musz mu pozwoli si jako wybiega, nim zupenie zwariuje.
- Dzikuj za cierpliwo, Hal - powiedziaem, gdy kelnerka odesza od naszego stolika. On si po prostu cieszy, e yj i w ogle.
- Czyli e Snorri poata ci jak trzeba?
- Tak, a poza tym noc w parku zdziaaa istne cuda. Czuj si wietnie.
- Bd tak dobry i postaraj si cho troch symulowa, gdy ju si spotkasz z policj.
Masz na klatce jaki banda, mam nadziej?
- Nie, ale zawsze mog sobie zaoy, jeli jest taka potrzeba.
Hal pokiwa gow.
- Myl, e to by nie byo gupie. Troch trudno byoby mi formuowa nasze zarzuty,
gdyby ju nastpnego dnia po strzelaninie znikny z ciebie wszystkie dowody.
Hal zrelacjonowa mi, co ukazaa kamerka z mojego sklepu w skrcie: mielimy przed
sob miadcy policj proces za strzelanie do niewinnego obywatela bez adnego zupenie
powodu.
Przez dusz chwil gowilimy si nad tym, jak odpowiada na pytania policji, jak
sformuowa zarzuty i ile kasy zada.
- Suchaj, lepiej od razu dam ci wszystkie instrukcje co do kasy - powiedziaem. - Gdy ju
pienidze wpyn na twoje konto, we, co ci si naley, od tyle, ile trzeba, zapaci
Snorriemu, a potem reszt przelej na konto rodziny Faglesa jako anonimow dotacj, dobra?
Nie zamierzam wzbogaca si na tym, e Aenghus Og rzuci zabjczy czar na niewinnego
czowieka.
Hal patrzy na mnie przez chwil bez sowa i tylko u z namysem soczysty kawaek
fileta z dorsza. W kocu gosem penym ironii stwierdzi:
- C za szlachetny gest.
Mao si nie zakrztusiem frytk.
- Szlachetny? - wycharczaem.
<Mwiem ci, e wilkoaki to skoczone sukinsyny> mrukn Oberon, napawajc si
woni kiebaski. Zignorowaem go i skoncentrowaem si na drwinie Hala.
- Szlachetno nie ma tu nic do rzeczy. I nie mwi tego, eby mia si z czego pomia.
Chc tylko powiedzie, e nie bd czerpa zyskw z tej tragedii, ale te nie zamierzam tu
robi jakich pokazw miosierdzia.
Hal wyranie mia na ten temat odmienne zdanie, ale postanowi si nim ze mn nie
dzieli i powiedzia tylko:
- Uhm - a potem wytar palce w serwetk.
- Ale suchaj, mam nowe informacje o tej tajemniczej barmance.
Chciaem zmieni temat, a przy okazji zatuszowa gone mlaskanie Oberona.
- Tej rudej, co pachnie jak dwie osoby?
Zamrugaem zbity z tropu.
- Czemu nigdy mi nie powiedziae? - spytaem.
- O ile dobrze sobie przypominam tamt rozmow, chciae tylko wiedzie, czy pachnie
jak bogini - zacz wylicza moje pytania na palcach - demon, wilkoak czy moe inny rodzaj
zwierzoczowieka. - Umiechn si. - Poza tym jednak tak stracie dla niej gow, e w
ogle nie spytae, jak ona pachnie.
Oberonie? Czy ten wilkoak mwi prawd?
<A bo ja wiem. Nigdy jako nie zwracaem na ni zbytniej uwagi. Zreszt on moe mie
lepszy wch ni ja. Jeli pozwolisz mi podej do niej bliej i porzdnie obwcha jej tyek, to
moe...>
Mniejsza z tym.
- No dobra, Hal. To kim jeszcze ona pachnie?
- Powiedziaem ci ju wszystko, co wiem na ten temat, Atticusie. Zawsze moesz
przecie zmieni si w psa i sam j obwcha, jeli masz ochot. - Pooy donie pasko na
stole i zacz bbni palcami o blat, jakby chcia mnie tym sprowokowa.
Postawia j rwniutko przede mn, potem skrzyowaa rce pod piersiami i pochylia si w
moj stron. Idealna cera, lekko zadarty nosek, truskawkowy byszczyk na ustach. Trudno
byo mi myle o czymkolwiek poza przemon chci pocaowania jej, szczeglnie gdy
wyda wargi. Ale wanie wtedy powiedziaa:
- Zatem jeste druidem.
- Skoro tak mwisz. A ty kim jeste?
- Jestem naczyniem - odpara, ale potem jej oczy rozszerzyy si znaczco. - Lecz moe
powinnam podkreli, e pisze si to wielk liter. Jestem Naczyniem. To by robio wiksze
wraenie, nie? Byoby bardziej tajemnicze, bardziej jak ze Scooby-Doo, nie?
- Moe by. Ale naczyniem na co lub na kogo?
- Na bardzo mi pani z poudniowych Indii. Nazywa si Laksha Kulasekaran. I nie
powiniene w ogle si niepokoi tym, e jest wiedm.
Rozdzia 19
Bogowie niejedyni, jak ja nie cierpi wiedm.
Ale jako e wanie jedna z nich suchaa mnie pewnie poprzez uszy Granuaile, uznaem
za stosowne nie mwi tego na gos. Cho nie wypadao wyraa pogardy, uznaem, e mog
chyba sobie pozwoli na zdradzenie si z pewnymi wtpliwociami. Zdobyem si wic na
mj najlepszy cyniczny pumieszek w stylu Harrisona Forda (notabene, wykorzystywany
przez niego w kadej postaci od Deckarda przez Hana Solo a po Indiana Jonesa) i uniosem
szklank.
- Mia pani, tak?
- Bardzo mia. - Granuaile pokiwaa gow, ignorujc moje pene niedowierzania
spojrzenie.
Pocignem zdrowy yk ze szklanki i czekaem na dalszy cig opowieci, ale wygldao
na to, e teraz moja kolej. Jeli opowiadanie po Granuaile'owemu" oznaczao, e musz
zadawa wicej pyta, niech i tak bdzie.
- I od jak dawna ta mia pani zamieszkuje w twojej mzgownicy?
- Od chwili, gdy wrcie z wycieczki do Mendocino.
- Co? - Mimo e ledwo co wziem yk ognistej wody, zrobio mi si zimno.
- Pamitasz? Zmienie si w wydr morsk i wyje ten liczny zoty naszyjnik z
rubinami z doni tego kociotrupa, ktry lea moe z jakie... ile to byo? z pidziesit stp
pod poziomem morza i jeszcze kilka pod poziomem piasku?
Zatrzso mn.
- A ty skd o tym wiesz?
- A jak mylisz? Laksha mi powiedziaa.
- Dobra, ale skd ona o tym wie?
- Bo to ona bya kiedy wacicielk tych koci, ale ta konkretna powoka miertelna
zawioda j w 1850 roku. Od tego czasu do niedawna przebywaa w najwikszym z rubinw
w tym wanie naszyjniku.
Postanowiem, e szczegowe pytania o to, jak si chowa dusz do rubinu, zostawi
sobie na pniej.
- I co potem?
- Tego to chyba sam si ju jeste w stanie domyli, prawda? Jak znalaze naszyjnik, to
co z nim zrobie?
- Daem go wiedmie Radomili...
- Ktra bynajmniej nie jest tak mia, jak udaje, a mieszka akurat tu nade mn w bardzo
zreszt eleganckim apartamencie...
- I ona pospiesznie wyegzorcyzmowaa Laksh z naszyjnika...
- I tak wanie zyskaam w czaszce lokatork!
Granuaile odsuna si od baru i zacza klaska jak szalona, jakbym wanie zakoczy
odgrywanie Bkitnej rapsodii na szkolnym pokazie talentw.
- No dobra, teraz rozumiem, ale nadal wydaje mi si, e pominlimy kilka wanych
szczegw. - Wypiem reszt whisky jednym haustem i odstawiem szklank, a Granuaile ju
miaa w doni butelk, gotowa mi dolewa.
- Przyda ci si podwjna - owiadczya, nalewajc mi ilo przekraczajc wszelkie
normy. - Zajmij si ni w spokoju, a ja troch popracuj. - Znikna mi z oczu i posza
obsuy nielicznych ju klientw. W gowie kbio mi si tyle myli, e zajem si raczej
nimi ni popijaniem. Z tego, co mi si obio o uszy, indyjskie wiedmy maj talent do
naprawd mrocznych czarw, a zreszt kada wiedma, ktra jest w stanie wyskoczy z ciaa,
schowa si w klejnocie, a potem wyskoczy z niego do kolejnego ciaa po stu
szedziesiciu latach z okadem musi mie niepokojco silny misie magiczny. Pytanie
zatem brzmiao: jak wyrzuci j z gowy Granuaile, tak eby zachowa jako takie wzgldy
bezpieczestwa?
Oraz: kto jeszcze musi ucierpie, by to si udao?
Ani chybi wiedma do czego mnie potrzebowaa i mogem si tylko domyla, e chodzi
jej pewnie o nowe ciao. Ja jednak nie miaem akurat adnego na stanie, a ciaa nale do tych
niewielu towarw, ktrych jako (jak na razie) nie da si kupi na Amazonie.
Czegokolwiek by ta indyjska wiedma ode mnie chciaa, wiedziaem dobrze, e oznacza
to bdzie same kopoty, a przecie ju i tak winien byem cae kopy tego towaru Radomile.
Konfrontacja z ni - czyli z caym jej sabatem - stawaa si coraz bardziej nieunikniona. Gdy
wanie doszedem do tego przykrego wniosku, wrcia Granuaile.
- Pewnie zastanawiasz si wanie, czego chce Laksha - rzucia lekko.
- Owszem, przemkno mi to przez myl.
- A tymczasem powiniene raczej si zastanawia nad tym, czego chce twoja ulubiona
barmanka.
- Doprawdy? - Umiechnem si.
Pokiwaa gow.
- Tak. Widzisz, mnie si cakiem podoba trzymanie Lakshy w gowie. Uczy mnie rnych
rzeczy i wiele mi wytumaczya.
- Co takiego na przykad?
- e wszystkie te potwory naprawd istniej: wampiry, ghule i nawet chupakabra.
- Serio? A Wielka Stopa?
- Tego nie wie, bo to istota zbyt dla niej wspczesna. Ale wyjania mi, e wszyscy
bogowie s zupenie naprawd i e z jakiego powodu wszyscy, ktrzy znaj Thora, uwaaj
go za ostatniego gnojka. Ale najciekawsze z tych wszystkich rzeczy, ktre mi opowiedziaa,
jest to, e nadal chodzi po tej ziemi pewien nadludzko uczciwy druid, cho wszyscy inni ju
dawno wymarli. Oraz e temu wanie druidowi podaam w swojej skromnej karierze
barmanki hektolitry ciemnego piwa oraz setki butelek whisky, a od czasu do czasu
flirtowaam z nim bezwstydnie.
- Hmm, jak ju flirtowa, to zawsze bezwstydnie.
- Naprawd jeste starszy ni chrzecijastwo?
Nie byo co kama. Ten gos w jej gowie i tak ju jej wszystko powiedzia. Poza tym
whisky wchodzia mi lekko i w razie czego mog przecie wszystko zrzuci na zamroczenie
alkoholowe.
- No - mruknem.
- Ale jak ci si to udao? Przecie nie jeste bogiem.
- Airmid - powiedziaem po prostu, zakadajc, e Granuaile i tak nie bdzie miaa
pojcia, o czym mwi.
Zmruya oczy.
- Czy ty mwisz o Airmid, crce Diana Cechta, siostrze Miacha, ktry zosta zabity przez
wasnego ojca? - spytaa.
Od razu wytrzewiaem.
- Cholera. Z takim mzgiem wygraaby mas kasy, gdyby tylko zgosia si do
odpowiedniego teleturnieju. Na tym uniwerku ucz teraz mitologii celtyckiej czy jak?
Nie dajc si zbi z pantayku, Granuaile postanowia mnie cisn dalej:
- Czy chcesz mi powiedzie, e znasz sekret zi Airmid? Wszystkie te trzysta
szedziesit pi zi, ktre wyrosy na grobie Miacha?
- Tak, wszystkie.
- A niby dlaczego tobie akurat Airmid przekazaa tak bezcenn wiedz?
To bya opowie na inny dzie.
by moe najwaniejsze ze wszystkich. Jeli odpowie na nie artem albo flirtem, albo kae mi
si pocaowa w tyek, bd ju wiedzia, e musz jej z miejsca odmwi. Ale ona milczaa.
Moe radzia si Lakshy, co powiedzie?
- Powodw jest tak naprawd kilka - zacza cicho. - Laksha ma du wiedz magiczn,
poniewa para si tym ju od duszego czasu. Ale ma wiadomo, e ty jeste od niej
starszy. Wie, e jeste znacznie starszy od wszelkich istot, jakie kiedykolwiek spotkaa, nie
liczc bogw. A z tego wynikaoby, e twoja wiedza jest znacznie obszerniejsza, e na wasne
oczy widziae rzeczy, o ktrych normalni ludzie mog sobie tylko poczyta. I dlatego chc,
eby to ty mnie uczy. Chc wiedzie, co si naprawd wydarzyo w historii, i to od kogo,
kto to przey na wasnej skrze. Chc wiedzie o wszystkich tych rzeczach, o ktrych ty
wiesz, w szczeglnoci o tych, o ktrych ludzko dawno ju zapomniaa albo o ktrych
nigdy w ogle nie wiedziaa. To prosta, podstawowa dla mnie zasada: zawsze lepiej wiedzie,
ni nie wiedzie. Wiedza to potga i tak dalej.
Syszaem ju gorsze odpowiedzi.
Podesza
bardzo
blisko
przepaci zwanej
cholernie dugi okres. Musisz naprawd lubi ksiki, nauk i jzyki, bo bdziesz si musiaa
kilku nauczy. I de facto nie bdziesz robi nic poza tym. Nauka na peen etat, a bdziesz
grubo po trzydziestce.
- O - powiedzia cichutko. - A co z paceniem rachunkw i takie tam?
- Musiaaby rzuci t prac i zacz pracowa dla mnie w ksigarni. eby ci uly przy
czytaniu ksiek, pozwolibym ci od czasu do czasu posprzedawa je innym ludziom. I moe
jeszcze nauczybym ci parzy jakie specjalne herbatki.
- Wow. Super.
- Gdy ju przejdziesz wszystkie testy, bdziemy mogli rozpocz nauk magii. eby to
robi, musisz by w stanie pobiera moc, a to oznacza, e trzeba ci bdzie rytualnie
wytatuowa barwnikami o rolinnym pochodzeniu. To zajmuje pi miesicy.
- Pi miesicy? - Granuaile wbia we mnie zdumiony wzrok.
- Ledwo co opowiedziaem ci o dwunastu latach nauki i nawet ci powieka nie drgna, a
teraz martwi ci pi miesicy tatuowania?
- No, ale mwimy tu o piciu miesicach nakuwania ig, nie?
- Kolcami, jeli ju chodzi o ciso. To bardzo stara szkoa tatuau. Nie ma chyba
starszej.
- No wanie, to nie do koca to samo co zwinicie si w kciku z ksik i kubkiem
gorcej czekolady.
- Ale to konieczne, jeli chcesz odprawia druidzkie czary. To rytua, ktry wie ci z
ziemi i pozwala siga do zasobw jej mocy. Gdy ju bdziesz z ni zwizana, nie bdziesz
w stanie zrobi nigdy nic, co mogoby jej zaszkodzi. Aenghus Og moe knuje co tam z
demonami, o ile Brighid si nie myli, ale nawet on nie powayby si krzywdzi ziemi. Dopiero gdy ju powiedziaem to na gos, nagle doszo do mnie, e przecie facet, ktry
wchodzi w spisek z demonami, mg przekroczy wszelkie, nawet najwitsze granice. Przynajmniej tak mam nadziej - dodaem pgosem.
- Rozmawiae z Brighid? I kim jest ten Aenghus Og? Nie masz chyba na myli
irlandzkiego boga mioci?
- Owszem, jego - mruknem, nieco zaskoczony. Byem naprawd pod wraeniem, e
rozpoznaa to imi, ale waciwie moe powinienem si tego spodziewa, skoro wiedziaa
przecie, kim jest Airmid. - Mniejsza o niego. Sk w tym, Granuaile, e na to, eby poczu
cokolwiek cho w najmniejszym stopniu magicznego, musiaaby czeka z gr dekad. Jeli
masz ochot z miejsca zacz posugiwa si czarami, Laksha z pewnoci zna rytua, ktry
pozwoli ci na to jeszcze dzi w nocy. Czy naleysz do cierpliwych osb?
Rozdzia 20
- I ja mam nadziej, e nic nie zmci pokoju midzy nami - rzekem do wiedmy
zamieszkujcej w gowie Granuaile. - Moe opowiesz mi, jak to si stao, e rozmawiasz teraz
ze mn.
- Urodziam si w 1277 roku w Maduraju za panowania krla Marawarambana
Kulasekarana z dynastii Pandw, ktrego imi przyjam sobie za swoje ku jego czci odpara Laksha. - Kiedy miaam szesnacie lat, spotkaam Marco Polo i dziki niemu
uwiadomiam sobie, e wiat musi by znacznie wikszy, ni przypuszczaam, skoro
mieszkaj na nim take ludzie tacy jak on. Wyszam za bramina i przez jaki czas
odgrywaam rol potulnej ony. Kiedy go nie byo, zabawiaam si z krlestwem demonw.
Nie widziaam adnej innej drogi wyzwolenia dla kobiety yjcej w systemie kastowym.
Rzeczy, ktrych si wtedy nauczyam, s w wikszoci okropne... rakszasy nie s w
posiadaniu adnej przyjemnej wiedzy. Sztuki przenoszenia ducha z miejsca na miejsce
nauczyam si od wetali. Syszae moe o nich?
- Tak - odpowiedziaem. - To demony wedyjskie. Odpowiedzialne za optania.
- Wanie. Wykorzystuj ich metod, by przenosi mojego ducha do klejnotu czy w now
osob.
- Moesz przenie j w dowolny przedmiot?
Laksha wygldaa na zaskoczon tym pytaniem.
- Tak. Tak mi si wydaje. Duch zmieci si niemal wszdzie. Lecz po co miaabym
umieszcza go w czym, co moe ulec zniszczeniu lub ma ma warto? O klejnoty zwykle
si dba, maj wiksz szans na przetrwanie.
- Te racja. To powiedz mi, jak to si stao, e wyldowaa w tym rubinie na dnie
oceanu.
Laksha wzruszya ramionami Granuaile.
- Chciaam zacz nowe ycie... w nowym wiecie. Postanowiam opuci Indie. W 1850
roku opaciam przejazd na kliperze, ktrzy przewozi opium do Chin. Waciciele statku
zamierzali dorobi si fortuny na gorczce zota w Kalifornii, wic gdy ju dotarlimy do
Chin, zaadowali statek drogimi jedwabiami, dywanami i innymi luksusowymi towarami,
ktre chcieli sprzeda w San Francisco, i porzdnie to wszystko ubezpieczyli. Uznaam, e to
okazja, ktrej nie mog przegapi. Ameryka bya wtedy krajem znacznie bardziej
postpowym ni Chiny, miejscem, gdzie nawet kobieta moga mie wasny biznes, jeli tylko
chciaa, tote znw opaciam kolejny przejazd statkiem, tym razem obiecujc kapitanowi
wspaniae usugi erotyczne, jeli moje imi nie pojawi si na licie pasaerw. Zupenie nie
mia wyobrani w ku, a na dodatek bardzo brzydko pachnia. By moe wyczu moj
niech, bo gdy statek wpyn na skay tu przy wybrzeach zwanych dzi Mendocino, a
kadub zacz nabiera wody, nie wzi mnie ze sob do szalupy. odzi starczyo wprawdzie
dla wszystkich, ale ja wyldowaam w takiej z chisk zaog, ktra nie miaa adnych
powodw, by by dla mnie mia, a w dodatku nie wadaa adnym ze znanych mi jzykw.
Na wodzie, bez odpowiedniego miejsca i czasu do odprawienia rytuau, nie jestem zbyt
potna. Zblialimy si ju do brzegu. Czterech ludzi siedziao przy wiosach.
I nagle zorientowaam si, e patrz na mj naszyjnik i rozmawiaj o mnie. Pewnie
myleli sobie, e gdybym znikna, wszyscy uznaliby, i po prostu utonam, i kt mgby
im cokolwiek udowodni. Moe chcieli sprzeda naszyjnik w San Francisco i podzieli si
zyskiem. Cokolwiek tam sobie zaplanowali, jeden z nich nagle wycign n i dgn mnie
nim w plecy, a inny usiowa zerwa mi naszyjnik. Mimo straszliwego blu prbowaam
odsun si od tego z noem, wstaam wic raptownie i rzuciam si za burt, cignc za sob
nieszczsnego zodzieja, ktry wci walczy o naszyjnik. Czuam, e umieram. Zreszt i tak
nie potrafiam pywa.
Na szczcie mj napastnik te nie potrafi. Udao mu si zerwa mi naszyjnik z szyi, ale
wci trzymaam go w doniach, wkrtce wic podda si spanikowany i zostawi mnie, by za
wszelk cen dotrze na powierzchni, gdzie z pewnoci uratowali go pozostali marynarze.
Widziaam ju wszystko jak przez mg, a baam si, e pod wod metody wetali mog si
okaza niezbyt skuteczne, tote musiaam wybiera midzy opuszczeniem tego wiata lub
przesaniem ducha do kamienia poprzez bezporedni dotyk. Oczywicie wybraam t drug
opcj i tak oto stoj tu przed tob.
Nie zakoczya swej opowieci umiechem. Po prostu umilka i czekaa na moj reakcj.
- No dobrze, a jakie s teraz twoje cele?
- Odzyska naszyjnik i zdoby nowe ciao.
- Dobrze, wszystko po kolei. Dlaczego odzyskanie naszyjnika jest a takie wane?
Moemy z miejsca i do jubilera i sprawi ci nowy rubin, jeli jest ci on tak koniecznie
potrzebny do szczcia.
- Nie. Ten konkretny naszyjnik ma w sobie potn moc magiczn. Jest rkodzieem
demona. Zwiksza moj moc. Czy twj naszyjnik nie dziaa podobnie? - Wskazaa na niego
czymkolwiek j przewysza.
- Ach, teraz rozumiem ju, czego ci trzeba. Chwileczk. - Pochylia si znw nad
mieczem, przygldajc mu si uwanie. Wycigna do w kierunku rkojeci, ale
zatrzymaa si i spojrzaa na mnie. - Mog?
Kiwnem gow, a ona kontynuowaa ogldziny. Uniosa rkoje i przygldaa jej si z
bliska. To wida nie wystarczyo jednak, bo zamkna oczy i przyoya j sobie do czoa.
Potrzymaa j tak z pi sekund, po czym z jej twarzy znikno skupienie, umiechna si i
odoya rkoje z powrotem na bar.
- Magiczne osony zawsze musz by jako umocowane na przedmiocie, zupenie tak jak
zwyke. Typowym miejscem dla zainstalowania osony na mieczu jest gowica rkojeci, i tak
te jest w tym wypadku. Radomila odwalia kawa dobrej roboty. Osona jest tak cile
zaoona, e niemal nie pozostawia adnych przeciekw. Co musiae zrobi, eby jej
zapaci za tak usug?
- Skoczy do Mendocino po pewien naszyjnik.
Laksha odrzucia gow Granuaile w ty i wybuchna miechem. Nie by to zbyt
przyjemny dwik.
- Dae jej mj naszyjnik za t oson?! Ale ci wykiwaa!
- C, i tak wkrtce spotka j karma, nie?
Laksha pokiwaa gow.
- O, tak.
- Czy moesz zdj t oson?
- Tak. Potrzebowaabym na to z dziesi minut.
- wietnie. Jest jeszcze jeden drobiazg, o ktry chciabym ci prosi, bym mg czu si
w peni usatysfakcjonowany w tej naszej wymianie usug.
Rozbawienie znikno natychmiast z twarzy Granuaile i zastpio je uwane spojrzenie
prawdziwej bizneswomanki.
- Jeszcze jeden? Co konkretnie?
- Gdy wszystko to ju si skoczy, gdy odzyskasz swj naszyjnik i zdobdziesz nowe
ciao, opucisz Tempe i zamieszkasz na wschd od Missisipi, a za kadym razem, gdy
bdziesz chciaa przyjecha do Arizony, poinformujesz mnie o tym.
Zmruya oczy Granuaile.
- Mog spyta dlaczego?
- Jasne - powiedziaem. - Podziwiam twoje zdolnoci, Laksho Kulasekaran. Doceniam
twoje postanowienie, by y odtd cnotliwie i spenia same dobre uczynki. Jestem ci
Rozdzia 21
Pokazaem Magnussonowi sms, bo nie czuem si zdolny do wyartykuowania adnej
spjnej wypowiedzi. Warkn dziko i odda mi komrk. Pozostae wilkoaki najeyy si
gronie, gdy przekaza im t wiadomo poprzez wewntrzne cze mentalne Watahy.
- Zrb to dla mnie i zadzwo do niej - poprosi Magnusson, z trudem si opanowujc. Dowiedz si, prosz, gdzie przetrzymuj Hala. Przez jaki czas by nieprzytomny, a teraz
wprawdzie doszed do siebie, ale ma czym zasonite oczy, wic nie jest w stanie powiedzie
nam, gdzie go wywieli.
- Jasne - zgodziem si natychmiast. - Tylko bdcie, prosz, cicho podczas mojej
rozmowy, tak eby si nie zorientowaa, e suchacie.
Wilkoaki oczywicie bez problemu bd mogy usysze kade jej sowo.
Magnusson ograniczy si do krtkiego kiwnicia gow, a ja wybraem numer nadawcy
smsa.
- Troch ci to zajo - zamruczaa Emily, odebrawszy po pierwszym sygnale. - Czyby
twj piesek nie by ci a tak drogi, jak nam si zdawao?
- Udowodnij mi, e on jeszcze yje - wycedziem. - Bez tego w ogle nie bd z tob
rozmawia.
- Poprosz twojego prawnika, by ci o tym zapewni - odparowaa. - Momencik.
Nastpia cisza, potem jakie szelesty i warknicia, a wreszcie usyszaem, jak Emily
kae powiedzie Halowi, e nic im nie jest.
- Atticusie - wysapa z napiciem w gosie. - Widz tu z p sabatu. Jestemy w jakim
lesie. - Huk. Warknicie. Emily, jakby z oddali, zacza krzycze, eby nic mi nie mwi poza
tym, e pies jest cay i zdrowy. - Przywizay nas do drzew. Srebrnymi acuchami.
Oberonowi nic nie zrobiy. Na razie przynajmniej.
- Wystarczy! - wrzasna Emily. Telefon wrci do niej, ale usyszaem jeszcze skomlenie
Oberona. y. - We wschodniej czci Superstition Mountains wejd na szlak Haunted
Canyon i id do Tony Cabin - powiedziaa. - Na niektrych mapach t chat nazywaj te
Tony Ranch, ale chodzi o to samo miejsce. Bd po zmroku. Sam. Z mieczem. Przekaemy ci
i psa, i wilka.
- Jeli ktremukolwiek z nich co si stanie, ten miecz wejdzie w bezporedni kontakt z
- Kogo?
Odwrciem si. Ruda syrena nalewaa wanie pint guinnessa jakiemu starszemu
jegomociowi przy barze.
- Granuaile! - zawoaem, wycigajc portfel, eby zapaci rachunek. - Przyjm ci do
terminu, jeli chcesz mnie mie za mistrza. Czy nadal pragniesz zosta moj uczennic?
- Oczywicie! - Pokiwaa gow i umiechna si do mnie, stawiajc kufel przed
klientem.
- To powiedz swojemu szefowi, e rzucasz t prac. W trybie natychmiastowym oznajmiem. - Od teraz to ja jestem twoim pracodawc. Tylko si pospiesz, bo musimy wyj
w tej chwili.
Jej oczy pobiegy w stron stojcych wok mnie wilkoakw, ktre toczyy si w pubie.
- Co si stao, prawda?
- Tak. Stao si. Bd potrzebowa pomocy twojej przyjaciki - wyjaniem, pukajc si
znaczco w gow, eby wiedziaa, e mwi o Lakshy. - To zarwno szansa dla niej, jak i dla
ciebie, ale musimy ju i.
- OK! - krzykna i z umiechem podbiega do drzwi do kuchni, otworzya je na ocie i
zawoaa: - Hej, Liam! Odchodz! - Potem wskoczya na bar, przerzucia nogi na drug stron
i zeskoczya midzy dwa stoki.
- Brawo! - skomentowa starszy jegomo i unis swj kufel na znak szacunku.
Opucilimy lokal, nim Liam, kimkolwiek by, poj, e wanie straci cholernie
utalentowan barmank.
Wpakowalimy si wszyscy w rozmaite wypasione gabloty wilkoakw, ktre stay
naprzeciwko stacji kolejki miejskiej, i ruszylimy na poudnie Mill Avenue a do University
Drive, gdzie skrcilimy w prawo i zaraz potem w lewo, w Roosevelta, i zahamowalimy z
piskiem opon przed domem wdowy.
Pospiesznie posaem ich wszystkich (z wyjtkiem Granuaile i Gunnara) do przycinania
drzewka grejpfrutowego i pielenia rabatek, bo uznaem, e skoro policja wci obserwuje mj
dom, a ja mam na gowie ca watah wilkw na skraju owosienia, to najlepszym wyjciem
bdzie zapdzi ich do jakiej roboty. Dziki temu nie tylko speniaem obietnic dan
wdowie, ale i utrzymywaem Watah na dwch nogach.
Gdy wdowa cieszya oko widokiem nieprzyzwoicie atletycznych mczyzn i kobiet
zajtych prac w jej ogrdku, ja zabraem Gunnara i Granuaile na podwrko na tyach.
- Popro, prosz, Laksh, eby jak najszybciej zdja t oson - powiedziaem do
Granuaile i wcisnem jej w donie Fragaracha, pospiesznie zdjwszy z niego splot, ktry nie
Domi trzymaa go z kadego koca i nucia co sobie po tamilsku, nie miaem wic
wtpliwoci, e aktualnie kontrol nad ciaem ma Laksha.
Gunnar Magnusson wci trwa jeszcze w ludzkiej skrze, ale wida byo, e wos
zaczyna mu si jey na gowie. Gdy mnie ujrza, wyranie mu ulyo.
- Jak dugo ona si tak ju z tym mczy? - spytaem cicho, gdy odzyskaem struny
gosowe. Ubrania leay tam, gdzie je zostawiem, ale nie miaem zbytniej ochoty tak od razu
ich wkada.
Takie szybkie zmiany z jednej postaci w drug zawsze troch podraniay mi skr i
wzdrygaem si na sam myl o wszelkim tarciu. Zreszt na razie nie byo potrzeby ubiera
si. Wdowa w ogle rzadko zagldaa na podwrko za domem, a ju z pewnoci nie bdzie
tu wdrowa, jeli paraduj przed ni wanie takie ciacha.
- Ledwie kilka minut - wycedzi Magnusson niemal szeptem. - Ale zdaje mi si, e
miny cae wieki. Ciarki mnie przechodz, jak na ni patrz. Czy ty jej ufasz?
- Nie, z zasady nie ufam wiedmom - odpowiedziaem. - Ale wierz, e t akurat robot
wykona uczciwie. W gr wchodzi jej ego, a moe raczej powinienem powiedzie: duma
zawodowa. Jeli uda jej si zdj oson zaoon przez Radomil, to udowodni, e
rzeczywicie jest od niej lepsza w tym fachu.
- Czy to ty potrzebujesz tego dowodu czy raczej ona?
- Ja - odparem. - To Radomila, a nie Emily, stoi tak naprawd za porwaniem Hala i
Oberona. Jeli mamy si zmierzy z caym sabatem, potrzebujemy po swojej stronie wiedmy
duego kalibru. Musi co najmniej dorwnywa Radomile.
- I to wszystko? Taki jest cel jej wysikw? I czy ty przypadkiem nie chciae, eby ten
miecz by osonity?
Pokrciem gow.
- Chciaem, ale ju nie chc. Wczoraj okazao si, e Radomila wci ma poczenie z
mieczem i e jest w stanie uy go przeciwko mnie. Pokazaa Aenghusowi Ogowi, jakimi
splotami omota detektywa Faglesa, by wyczuwa oson i widzia miecz, i to nawet mimo e
rzuciem na pochw dodatkowe zaklcie kamuflujce A jeli Radomila moe przez to
poczenie zdziaa jeszcze wicej? Nie wiem, obrci go przeciwko mnie w walce czy co.
Nie mog ryzykowa.
- Rzeczywicie nie moesz - przyzna mi racj Magnusson.
- Poza tym osona miaa przede wszystkim ukry miecz przed Aenghusem Ogiem i jego
ferajn. Skoro on i tak ju wie, gdzie jestem, a w dodatku Brighid mwi, e chciaaby, ebym
to ja zatrzyma t bro, to ju naprawd nie ma sensu si dalej ukrywa. Myl, e lepiej
bdzie mie t ca magi Fragaracha zupenie luzem, Gunnar. Bo wtedy Aenghus Og i sabat
skupi si na mnie i na mieczu. Nawet nie zauwa ciebie i Watahy...
Magnusson pozwoli sobie na dziki umiech.
- ...ale z pewnoci si was spodziewaj - dokoczyem. - Byliby gupi, gdyby si jako
na to nie przygotowali. Wic i wy si musicie przygotowa. Bd mieli srebro, Gunnar. Jak
dwa plus dwa jest cztery.
Umiech samca alfy znikn w jednej chwili. Gunnar warkn zowieszczo. Skra zacza
mu si fadowa, oczy zabysy tym blaskiem.
- Hej! Hej! Uspokj si! Jeszcze nie czas, przyjacielu. - Pooyem mu do na ramieniu i
uspokajaem tak dugo, a jego twarz przestaa rozpywa si niczym woskowa figurka, a
bysk w oku znikn i zobaczyem znw jego normalne, piwne oczy. Z trawnika przed domem
doszy mnie jednak niepokojce skowyty i szczekania. Nie wszyscy czonkowie Watahy
umieli tak dobrze nad sob zapanowa jak Gunnar, a nawet on, potny alfa, by ju na
granicy.
- Przepraszam - wyszepta, zasapany i zlany potem. - Ale ju duej nie jestemy w stanie
tego znosi.
- Wiem, wiem. Ale powiedz chocia tym, ktrzy ju si poprzemieniali, eby przybiegli
tutaj i zostawili wdow w spokoju.
- Zrobione - powiedzia.
Zaraz potem trzy podekscytowane wilki kryy wok nas nerwowo, ale przynajmniej
miay potulnie spuszczone by.
Ostronie podszedem do kupki z ubraniami i zaczem je wkada, wyjaniajc mu przy
tym, co zamierzam:
- Wdowa musi teraz zobaczy jak znajom twarz, bo o ile si nie myl, wanie na jej
oczach trzech czonkw twojego stada zmienio si w wilki.
- Tak byo - potwierdzi Magnusson. - Czy mona jej ufa?
- O, tak - zapewniem go. - Dwa dni temu widziaa, jak kogo zabiem, i natychmiast
zaoferowaa mi, ebym zakopa ciao w jej ogrdku.
- Naprawd? - Magnusson unis brwi zaskoczony. - Co za dzielna kobieta.
- Bardzo dzielna. - Umiechnem si, zapiem spodnie i wrzuciem klucze ze wistkiem
Radomili do kieszeni. - Ale teraz pewnie si troch przestraszya. Jak ju wiedma skoczy
swoj robot - kiwnem gow w stron Lakshy-Granuaile, nadal nuccej co w swoim
transie - popro j w moim imieniu, eby odsuna si od miecza i pozwolia ci go przej.
Jeli odmwi, natychmiast polij po mnie jednego z wilkw, ale w adnym razie jej nie
Rozdzia 22
Szlak Haunted Canyon, czyli dosownie: Szlak Nawiedzonego Kanionu, o ktrym mwia
Emily wiedzie przez gry o uroczej nazwie Superstition Mountains (tj. Gry Przesdu) - dziki
teren, na ktrym dobra setka gupcw zgina w poszukiwaniu zota. Ta pena zdradzieckich
puapek kraina to skalisty, ciernisty koszmar, z rzadka poprzetykany przyjemnymi kami z
chaparralu.
Pojechalimy na wschd autostrad US 60, minlimy Superior i skrcilimy w lewo, w
Pinto Valley Road, ktra doprowadzia nas prosto do kopalni miedzi. Wioda tamtdy oglnie
dostpna droga prowadzca a do pocztku szlaku. By to wschodni skrawek Superstition
Mountains, rzadko uczszczany nawet przez turystw. Wikszo ludzi wybieraa t cz
szlaku, ktra zaczynaa si w Per alcie, bo tam nieco atwiej byo wdrowa, a krajobrazy
bardziej odpowiaday ich wyobraeniom na temat Arizony. Byy tu i majestatyczne karnegie
olbrzymie, i tajemnicze krzaki ocotillo, i rogate ropuchy, i wreszcie - imponujca jaszczurka
zwana heloderm arizosk.
Wschodnia cz gr mniej przypominaa pustyni ozdobion rosymi kaktusami,
poronita bya niekoczcym si chaparralem, a mae kaktusy choway si pod opuncj
figow i kilkoma odmianami agawy. Nie brakowao tu take ostrych, niskich przeszkd: w
chaparralu rosy karowate dby, mcznice, akacje, krzaki aronii i gogu. Ponad nimi
groway topole i platany, ktre byy w stanie przetrwa na sezonowych deszczach i
strumieniach powodziowych pdzcych tu z kanionu.
Nasza karawana zaparkowaa przed samym pocztkiem szlaku i okazao si, e Gunnar
zapowiedzia swojemu stadu, e mog uwolni wilki, gdy tylko dotrzemy na miejsce. Ze
sportowych gablot wyskoczyy wcieke wilkoaki i zerway z siebie ubrania, eby jak
najszybciej da ujcie swej dzikiej naturze. Gunnar Magnusson take si ju przemieni. Na
szczcie wszystkie plany zdylimy omwi podczas jazdy. Tylko my z Granuaile stalimy
wic na dwch nogach, ale nad ciaem panowaa Laksha i nie wykazywaa adnego
zainteresowania rozgrywajcym si przed ni spektaklem przemiany w wilka dwudziestu
wilkoakw naraz.
Skinem na ni.
- Bd tak dobra i pozwl Granuaile to zobaczy - poprosiem. - Zreszt i tak musz z ni
raz ju obranej drogi, cho jest ona bardzo nierozsdna. I dlatego wanie w naszym sabacie
doszo do rozamu.
- Rozamu?
- W Superstition Mountains czeka na pana sze z nas. Z pewnoci ju si z panem
kontaktoway.
Udaem, e nie sysz tego ostatniego zdania.
- To gdzie si podziewa pozostae siedem?
- Jestemy w domu i pozostaniemy tu, pki nie zadecydujemy, co robi. Zakadamy nowy
sabat i musimy wiele przedyskutowa.
- Ktre sze jest w grach?
- Ta niewdziczna pannica Emilia, oczywicie Radomila oraz Jadwiga, Ludmia,
Mirosawa i Zdzisawa.
- A ktre pozostay z pani?
- Bogumia, Berta, Kazimiera, Klaudia, Roksana i Wacawa.
adne z tych imion nic mi nie mwio, ale nie ulegao wtpliwoci, e lepiej je zna.
- Skd mam wiedzie, czy mwi pani prawd?
Malina sykna ze zoci.
- Obawiam si, e nic nie jestem panu w stanie udowodni przez telefon. Kiedy jednak
zmierzy si pan dzi z mymi byymi siostrami, z pewnoci zauway pan, e mnie wrd nich
nie ma.
- Zakadam, e nie dzwoniaby pani teraz do mnie, gdyby oczekiwaa pani mojej mierci
jeszcze dzi w nocy. Prbuje pani udobrucha mnie, ebym nie dopad pani jutro.
- Wrcz przeciwnie. Jestem pewna, e pan dzi zginie.
- Ach tak. To mie z pani strony.
- Po prostu nie chciaam, eby myla pan, e pana zdradziam. W przeciwiestwie do
mych byych sistr mam poczucie honoru.
- Jeszcze zobaczymy - mruknem i rozczyem si. Musz pamita zadzwoni do niej
jutro. Zrzuciem buty, bo wilkoaki ju zakoczyy swoje transformacje i krciy si wok,
niecierpliwie czekajc na znak, e ruszamy. - Cierpliwoci, bagam - prosiem je. - Musz
jeszcze rzuci kilka splotw.
Zaoyem na Granuaile sploty, ktre jej obiecaem, i powiedziaem wilkom, e jestemy
gotowi. Ja musiaem pozosta w ludzkiej postaci, eby mc nie miecz i komunikowa si z
Granuaile.
- Bdziemy biec sprintem - zapowiedziaem jej. - Biegnij najszybciej, jak potrafisz. Nie
Aenghusie Ogu. Nagle poczuem pod nogami szarpnicie, delikatny znak, e kto w okolicy
pobiera moc ziemi. Jedynymi istotami, ktre umiay to robi, byy driady ze Starego wiata,
Pan oraz Tuatha De Danann. Paranoja kazaa mi od razu uzna, e to Aenghus Og, jako e
mae byo prawdopodobiestwo, i Pan ugania si za jakimi driadami w rodku Arizony.
- Kto tu idzie - szepnem i obnayem miecz. Wilkoaki najeyy si i ustawiy przede
mn, bami zwrcone w kierunku, w ktrym patrzyem, z nastawionymi uszami i wszcymi
nosami. Mie pieski.
Nie wiedziaem, czy magia Tuatha De Danann dziaa na wilkoaki. Moja nie dziaaa za
bardzo, a przecie by to ten sam typ czarw, cho znacznie sabszy. Ktem oka zauwayem,
e Laksha zwina ciao Granuaile w jak obronn pozycj, pewnie rodzaj warmakalaj,
indyjskiej sztuki walki opartej gwnie na atakowaniu odpowiednich punktw uciskowych. A
zatem w sprawach obrony i walki nie polegaa jedynie na magii, jak zwyka czyni to
wikszo wiedm. Dobrze wiedzie. Na wypadek gdybymy pewnego dnia, sami wiecie,
znaleli si w przeciwnych druynach.
Szarpanie pod moimi stopami byo coraz mocniejsze. Ktokolwiek to by, zblia si do
nas. Spojrzaem w d kanionu, ale nie wida byo adnego ruchu. Gwnie pewnie z powodu
przeronitej pltaniny karowatych dbw i mcznic. Kto, kto chciaby pozosta w ukryciu,
mg zrobi to bez trudu, i zakra si pod same nasze nosy i pyski. Zreszt jeli by to ktry
z Tuatha De Danann, a wszystko na to wskazywao, to i tak przecie z pewnoci si
zakamufluje.
Na lewo ode mnie dwa wilki parskny wciekle i rzuciy si na kogo. Odwrciem si,
eby zobaczy, kto si pojawi pod ich apami. Wilkoaki jednak wykonay jakie dziwne
manewry, jakby chcc nagle zatrzyma si w p skoku, cho wyranie byo ju za pno, i
zderzyy si z czym, co cisno nimi o ziemi, wywoujc ich rozpaczliwe skomlenia.
Sk w tym, e z mojego cakiem sporego dowiadczenia wynika, e wilkoaki nigdy tak
naprawd nie skoml. To stworzenia zaatakowane przez wilkoaki zajmuj si rozpaczliwym
skomleniem, ale i to krtko, bo nie jest atwo skomle, gdy si ma y szyjn w strzpach.
Oczekiwaem wic, e Magnussona szlag trafi i e z miejsca da nauczk temu
niewidzialnemu czemu albo przynajmniej wymierzy swoim skomlcym podwadnym
jakiego mentalnego kuksaca.
Ale on i wszyscy czonkowie Watahy padli na ziemi, przewrcili si na plecy i pokazali
niewidzialnemu swoje wilcze garda.
Wilkoaki nigdy tak nie robi. Pogratulowaem sobie w duchu, e nie przybraem postaci
wilczarza, i nagle olnio mnie. Z nicoci wyonia si Flidais, bogini polowa, zrzucajc z
siebie niewidzialno i zwracajc si wprost do mnie. Stadko wilkw leao posusznie u jej
stp.
- Atticusie, musimy porozmawia, nim staniesz twarz w twarz z Aenghusem Ogiem rzeka. - Jeli napadniecie na niego tak, jak stoicie, ta pikna wataha pjdzie na stracenie.
Rozdzia 23
Znw obiecaem sobie w duchu, e nigdy, przenigdy nie przybior postaci zwierzcej w
obecnoci Flidais. Ju przedtem dowiadczyem, jak bardzo jest to niebezpieczne, ale ta lekcja
wilczego posuszestwa wstrzsna mn. Flidais miaa nad zwierztami wadz absolutn. W
yciu bym nie pomyla, e mona podporzdkowa sobie ca Watah wilkoakw za
pomoc magii, a ona zrobia to bez adnego wysiku. To rzucao nowe wiato na nasze
poprzednie spotkanie. Mj amulet tak naprawd ochroni mnie wtedy przed du czci jej
mocy, a mnie durnemu si zdawao, e nie zadziaa! Oberon natomiast nie mia adnych
szans, by si jej przeciwstawi, tak jak ziemia nie ma szans pozosta sucha, gdy spadnie
deszcz.
- Witaj, Flidais. - Skinem jej gow uprzejmie i opuciem miecz, ale wci trzymaem
go mocno. Gdyby zasza taka potrzeba, bd mg unie go jednym ruchem rki. - Jakie
przynosisz wieci?
- Wiedmy i Aenghus Og robi wszystko, by zniszczy Watah. Chc mie pewno, e
zostaniesz sam. Wok chaty rozmiecili wiele puapek, uruchamianych magicznie i
zawierajcych srebro.
- Fizycznych puapek wyposaonych w magiczne czujniki? - spytaem.
- Tak. Ale nawet gdyby Watasze udao si je min, wiedmy maj przy sobie srebrne
sztylety.
- Czy to znaczy, e zdecydowaa si ju, po ktrej stajesz stronie? - zapytaem.
Rudowosa bogini enigmatycznie wzruszya ramionami.
- Nie bd walczy ani dla ciebie, ani z tob. Nie pjd te ciek, ktr kroczysz.
- Nigdy bowiem nie staniesz przeciwko adnemu Tuatha De Danann.
Jeden z kcikw jej ust drgn, ukadajc usta w zoliwym umieszku. Nie, Flidais nigdy
nie stanie po adnej ze stron, ale to nie znaczy, e nie moe od czasu do czasu podrzuci
jednej z nich jakich zupenie zabjczych informacji. Nagle przypomniao mi si, e
poprzysiga sobie przecie zemst na Aenghusie za to, e zakci jej polowanie w parku
Papago. Dobrze, e nigdy si z ni nie pokciem, bo z pewnoci ju dawno miabym strza
w pysku. Zauwayem, e ma przy sobie uk i koczan. Chronice jej lew rk rzemienie
byy zupenie nowe.
gdyby mu si udao, na szyi Aenghus mia jeszcze srebrny obojczyk, a pod nim srebrn
kolczug, ktra zreszt cigna si mu a za kolana. Raczej nie byo mowy o ukradkowym
ksaniu cigien podkolanowych. Trudno zwykle ochroni kostki przed atakiem od tyu, ale
on wiedzia dobrze, e skoro bdzie mia do czynienia z wilkoakami, z pewnoci bd
prboway si dorwa do jego cigien Achillesa, tote w jakim surrealistycznym kolau
redniowiecznej zbroi z amerykaskim spaghetti westernem obu si w kozaki ze srebrnymi
ostrogami, tak e z jego ydek wystaway upiorne kolce.
Byo zatem jasne, e nie oczekiwa, i stawi si sam. Wiedmy te zreszt nie miay
takich zudze. Wicej - on musia sobie chyba jako zaplanowa t walk z Watah, bo tak
przedziwna zbroja musiaa by przecie wykonana na zamwienie specjalnie na t okazj.
Wilkoaki nigdy nie stanowiy adnego zagroenia w Tir na ng, a srebrnej zbroi nie mona
kupi ot, tak po prostu w byle butiku. wiadczyo to o tym, e naprawd powanie przemyla
ten atak. Zmrozio mnie na t myl a do szpiku koci. Nie tylko dowiedzia si, gdzie si
ukrywam, ale nawet domyli si, e skoro mam takich a nie innych prawnikw, po mojej
stronie stanie caa Wataha. Zadraem skryty za topol. Nagle miaem wraenie, e jestemy
niczym gracze w szachy, ale to on przemyla sobie wiele, wiele ruchw naprzd. Od
pocztku pokona mnie w kwestii wiedm, mia na swoje usugi dwa rne komisariaty policji
i wiedzia, ba! by moe nawet liczy na to, e pojawi si na polu walki wraz z caym stadem
wilkoakw. Co jeszcze przewidzia?
Co wyczynia w tym ognisku i co kombinowaa Radomila? Co si stanie, gdy wyjd i mu
si poka?
Niby w odpowiedzi na moje pytanie z pomieni zaczo si nagle co wyania i
niespiesznie przybrao ksztat gdzie po prawicy Aenghusa. Byo jakby nie w peni
skrystalizowane, wci wystarczajco przejrzyste, bym widzia przez to zarysy chaty z tyu,
ale mimo to nie dao si zaprzeczy - to co byo ju fizycznie obecne. Wysoka posta w
kapturze na powym koniu. Na imi byo jej mier.
Jeli polegn dzi w nocy, mier wemie mnie bez ocigania.
Jakim cudem Aenghus Og dowiedzia si wida o mojej umowie z Morrigan.
Najprostsza odpowied bya taka, e sama mu o tym powiedziaa. Nigdy nie zamaaby danej
mi przysigi - nie wziaby mnie z tego wiata - ale nigdy te nie daem przecie od niej, by
trzymaa nasz umow w sekrecie. Naiwnie zaoyem, e jej samej bdzie zaleao na tym,
eby nigdy nie dowiedziaa si Brighid, ale teraz pomylaem, e nie jest cakiem
wykluczone, i Morrigan sprzymierzya si z Aenghusem Ogiem, eby zrobi na zo
Brighid, ktra przecie celowo nie poprosia jej o pomoc w tym konflikcie. W takim wypadku
mogaby za jednym zamachem pozby si swej najwikszej rywalki wrd Tuatha De Danann
oraz irytujcego druida, ktry mocno przekroczy ju swoj dat wanoci.
Niepokoio mnie jeszcze co. Flidais nie artowaa, gdy mwia, e Aenghus pobra
wielkie iloci mocy. Byy one naprawd niebezpiecznie wysokie - igra z moliwoci
kompletnego wyniszczenia caych mil ziemi. Jeli si nie opamita, przywrcenie do ycia
tego terenu zajmie dugie lata pielgnacji i troski ze strony caego zagajnika druidw.
To ostatecznie wypchno mnie z wiru wtpliwoci, w ktrym tonem dotd, a zarazem
kazao wyj z ukrycia. Pki nie miaem wiadomoci, jak wielkie zagroenie stanowi
Aenghus dla ziemi, mogem zawsze obrci si na picie i uciec. Mgbym na przykad
pojecha na Grenlandi, gdzie wbrew nazwie nic jako nie jest zielone, i przeczeka tam
stulecie czy dwa. Teraz jednak nie mogo by o tym mowy. Aenghus Og mg sobie knu
przeciwko mnie, ile mu si ywnie podobao, mg porwa, a nawet zabi mojego
ukochanego psa, mg wyci w pie ca Watah z Tempe, zrzuci Brighid z tronu i przej
panowanie nad faeriami, a ja bybym nadal w stanie wszystko to przekn jako i uzna, e
czasem trzeba zapaci pewn cen za kolejny dzie ycia. Ale zabijanie ziemi, z ktr
zwizany by tatuaami tak samo jak ja, oznaczao zo, ktrego nie byem w stanie znie.
Czyn ten by dowodem na to, e jego priorytety nie miay ju nic wsplnego z nasz wiar i
e sprzymierzy si z ciemnoci. Ta myl kazaa mi wyj z ukrycia, obnay Fragaracha i
rzuci si w krg piekielnej wiatoci (po wczeniejszym przeskoczeniu ponad skomlcym
doktorem Jodurssonem). Jeli zgin dzi w nocy, bdzie to mier, ktrej nie powstydziby si
aden druid - nie w walce wywoanej jak uraon dum kolejnego irlandzkiego krla, nie z
powodu czyjej zachcianki, by wada ca t malek wysepk na jake wielkim wiecie, ale
w walce o ziemi, z ktrej pochodzi nasza moc i ktra wszystkich nas tak hojnie obdarowuje.
Gdy nacieraem, nie traciem oddechu na okrzyki wojenne. Wydaje si takowe, by
zastraszy przeciwnika, a ja nie miaem szans zastraszy Aenghusa Oga. Liczyem jedynie, e
moe go zaskocz.
Ale wszystko wskazywao na to, e tylko czekali na moment, gdy wycign Fragaracha z
pochwy, bo Radomila natychmiast otworzya oczy i rykna ze swej srebrnej klatki:
- Ju jest!
Gdybym mg pozwoli sobie na przystanicie, by moe przemylabym tak rzecz: jak
to si stao, e Radomila od razu wiedziaa, e si zbliam, gdy tylko wycignem
Fragaracha z pochwy? Przystawanie nie wchodzio ju jednak w gr.
Oberon zauway mnie od razu, gdy wybiegem w stron wiata, i zawy z ulgi i
niepokoju.
Rozdzia 24
Ludzie w tej czci wiata wyobraaj sobie demony jako czerwone istotki z rogami
wyrastajcymi z czoa, z brdk i ogonem. Gdy ju naprawd puszcz wodze fantazji, dodaj
kozie nogi i zawsze si upieraj, eby ci jeszcze przypomnie o racicach, na wypadek gdyby
nie wiedzia, e koza ma racice. Nie wiem, kto to wymyli. Pewnie jaki rozgorczkowany,
spragniony seksu mnich podczas krucjat (a przyznam, e zrobiem wszystko, co mogem,
eby by wtedy nieobecny w Europie, i spdzaem upojny czas w Azji), ale w kadym razie
obraz ten przetrwa wiele pokole. Teraz z ognia wyskoczyo cakiem sporo takich wanie
diabekw, jako e przez te wszystkie lata stao si ju tradycj, by cho cz z nich ukazaa
si w takiej wanie formie. Wikszo jednak przypominaa raczej koszmary z obrazw
Hieronima Boscha albo moe Pietera Bruegla Starszego. Niektre wyleciay w pustynne
powietrze na szorstkich skrzydach, ze szponami niczym palce rozczapierzone, by wbi si w
co lub kogo. Inne wypezy na ziemi nierwnym krokiem, poniewa miay nierwn liczb
nierwnych koczyn. Cz galopowaa na tych niesawnych racicach. Ale wszystkie, bez
wyjtku, miay mnstwo ostrych czci i mierdziay jak diabli.
Aenghus Og nie traci czasu na zbdne prezentacje ani nawet na diaboliczny miech. Nie
naigrawa si ze mnie, nie poinformowa mnie, e zaraz umr, tylko wskaza im moj osob i
wymamrota irlandzki odpowiednik: Bra go, chopcy!"
Sporo z nich wykonao jego polecenie, ale kilka wikszych nie.
Ktem oka zarejestrowaem, e jeden z tych z racicami pobieg w gry, a najwiksze,
skrzydlate co po prostu sobie odfruno i zniko.
Aenghus mia czelno okaza zdumienie takim brakiem subordynacji. Nawet zacz za
nimi krzycze, eby wracay. Pewnie liczy na to, e te dwie wiksze bestie wykocz mnie
po tym, jak mniejsze mnie troch podrcz. Z ulg stwierdziem, e Wataha pdzi ochrania
Hala i Oberona, ktrzy nadal przykuci do drzew nie byli w stanie si broni ani tym bardziej
ucieka.
- A czego e si spodziewa, Aenghus? - zadrwiem z niego, odcinajc gowy pierwszym
potworom. - To tylko pieprzone demony.
Potem ju nie miaem czasu si wypowiedzie na aden temat, bo rzuciy si na mnie
wszystkie naraz i musiaem si skupi na zabijaniu ich oraz na utrzymywaniu zawartoci
odka.
Po trzech sekundach uzmysowiem sobie, e zostan pokonany albo z powodu
niesamowitej liczby przeciwnikw, albo przez wasn nieprzepart ch zwymiotowania. Z
tego jednego maego ogniska ju wylazo naprawd mas drani, a co gorsza, koca nie byo
wida. Na szczcie wci byli przede mn, nie mieli jeszcze czasu mnie otoczy, wic
mogem pobra resztki cennej mocy z ziemi, pokaza na nich palcem wskazujcym i
krzykn Digh!" tak, jak kazaa mi Brighid, z nadziej, e zaklcie zadziaa na kilka
potworw naraz, i przygotowa si na sabo, przed ktr mnie ostrzegaa.
Ale okazuje si, e na tego rodzaju sabo nie da si przygotowa.
Z lewej nadcigao co o nogach bociana i gbie penej kw, z prawej jakie upiorne
skrzyowanie California girl ze smokiem z Komodo, a od frontu pdzia na mnie kropka w
kropk maskotka Iron Maiden. Kade z nich nie tylko mnie dopado, ale wrcz potkno si o
moje ciao, gdy raptownie opadem na ziemi jak maa yrafka. Moje minie po prostu
odmwiy posuszestwa.
Aenghus Og zawy zwycisko i krzykn do Radomili:
- Zamykam bram! Rzuci miecz! Teraz!
A, racja. Miecz. Ten, ktrego moje palce nie byy ju w stanie utrzyma. Ten, ktry
sprawia, e nie staem si jeszcze karm dla demonw. Potrzebowaem mocy i prbowaem
pobra jej troch, ale gdy signem w stron ziemi, okazao si, e pode mn jest martwe.
Aenghus Og wyczerpa j ca, by sprowadzi pieko na ziemi. Trudno powiedzie, jak
gboko musiabym sign, eby pobra tyle mocy, by mc si podnie, ale prawda bya
taka, e nie byem w stanie si ruszy. Moja zdolno widzenia w nocy zanika i widziaem
ju tylko pomaraczowe wiato wok ognia.
Bezskrny demon typu Iron Maiden pospiesznie wdrapa si z powrotem na mnie i
wykorzysta chwil mojej nieuwagi, by odgry sobie moje ucho. Bl by niewyobraalny,
gorszy nawet od tego, co musiabym przecierpie, eby przeczyta dziea zebrane Edith
Wharton, ale nie byem mu si w stanie wyrwa ani nawet jkn.
Tak samo bezradny byem, gdy pancerny komar wielkoci sznaucera wyldowa mi na
piersi i wbi mi swoj trbk w rami. Chciaem go pacn, ale nie miaem si. Co pokrytego
niebiesk usk i z widocznym na pierwszy rzut oka uzalenieniem od sterydw chwycio
mnie za nog i wyrzucio wysoko w powietrze. Ujrzaem tylko gigantyczn paszcz pen
lnicych zbw i uznaem, e wkrtce w niej wylduj. Komarzy sznaucer o krwiopijczych
skonnociach uczyni wida podobne zaoenie, bo wycign mi z ciaa swoj trbk z
mokrym planiciem i odlecia. Lecz nagle runem bezceremonialnie na ziemi, amic sobie
lewy nadgarstek. Upadem tak, e miaem wietny widok na ognisko, hord demonw oraz
Aenghusa Oga ajcego wanie mier.
- No? Przecie chyba jasne, e on ju nie yje! Na co czekasz?!
Jeszcze nie, Aenghus. Jeszcze yj, cho moe nie potrwa to ju dugo. By moe zaraz
skocz tak, jak ta martwa ziemia pode mn, ale moe nie. Horda demonw zawya i
obnaya zby, jakby odczua nagle kolosalne (cho jakby zimne) pieczenie w odku.
Piekielne potwory skupiy si na wiciu w mczarniach, zupenie o mnie zapominajc, w
wikszoci w kadym razie. Tych latajcych nie dosigo zaklcie Zimnego Ognia, wic
gigantyczny komar znw spokojnie sobie na mnie wyldowa z wyranym zamiarem
wyssania mnie na amen. W przeciwiestwie do zwykych komarw nie wstrzykiwa
miejscowego znieczulenia, eby zmniejszy bl przy ukuciu. Miaem jednak przeczucie, e
najgorszy lad zostanie mi po jego linie, to jest o ile w ogle poyj na tyle dugo, by si
martwi takimi rzeczami.
Zimny Ogie pchn demony w stron nicoci na bardzo rne sposoby: niektre
roztopiy si, tworzc kau paskudnej brei, niektre wybuchy, jeszcze inne spony
szybkim ogniem, pozostawiajc po sobie tylko popi. Tak skoczy na przykad ten, ktry
zjad mi ucho. Nigdy go ju wicej nie widziaem, ale miaem ze przeczucie, e odtd
muzyka Iron Maiden bdzie mi si le kojarzy.
- Co si stao? - zada retoryczne pytanie Aenghus, a potem sam sobie na nie
odpowiedzia jak jaki nieznony dupek. - A, rozumiem. Zimny Ogie. Ale to oznacza
przecie, e on jest teraz saby jak kociak. Gdzie miecz, Radomilo?
Pod stert demoskiej brei kilka metrw ode mnie. Ale czemu ona miaaby cokolwiek o
tym wiedzie? I co to byo to co, co kaza jej zrobi wczeniej? I, hej, tak, Aenghusie, czy ty
w ogle zamierzasz zrobi cokolwiek z ca t reszt demonw, ktrych nie rozwali Zimny
Ogie? Na przykad z tym latajcym, ktry wci siedzi mi na piersi, i z ca mas tych, ktre
wyleciay z ognia, nim je zamkne, a ju po tym, jak rzuciem zaklcie? Pewnie pozwoli im
po prostu i sobie, gdzie chc, liczc na to, e stopniowo si wtopi w populacj Apache
Junction.
Wilkoaki tymczasem rozszarpyway wszystko, co podeszo zbyt blisko Hala i Oberona. I
dobrze. Ale bd potrzebowali mojej pomocy z tymi srebrnymi acuchami, a tymczasem nie
byem w stanie pomc nawet samemu sobie.
Gos Radomili zabrzmia jako aonie:
- Nie mog go znale. Wiem, e gdzie tu jest, ale nie jestem w stanie go namierzy!
- To mi powiedz, na co ty mi tu w ogle! - rykn na ni Aenghus. - Jedyne, co mi bya
w stanie zagwarantowa, to e bdziesz umiaa zawsze odnale miecz i odda mi go, choby
nawet zdj z niego t ca twoj oson. A teraz mi mwisz, e jednak nie?
Ha! To nie ja zdjem oson, tylko Laksha. A zdejmujc j, usuna widocznie wszelkie
jej lady, ktrych teraz szukaa Radomila.
Laksha nie prbowaa jednak ukrywa naturalnej sygnatury magicznej Fragaracha i
dlatego wanie Radomila wiedziaa, e go obnayem. Mimo to nie bya w stanie okreli
jego lokalizacji.
A skoro o Lakshy mowa, czy nie powinna ju dawno rozwiza pewnej sprawy?
Radomila miaa wanie odci si jako Aenghusowi, gdy jej oczy wybauszyy si i
spojrzay gdzie w dal. A, wic jednak. Taki wzrok mg wiadczy tylko o jednym.
Radomila wyczua, e kto ma jej tyek na celowniku. Tym razem jednak nie bdzie tak atwo
pozby si tego natrta. W kocu Laksha miaa przecie jej krew.
- Odpowiedz mi, wiedmo! - Jak na boga mioci, Aenghus wykazywa wyjtkow
lepot na komunikaty pozawerbalne.
Radomila miaa ju w nosie jego i wszelkie obietnice, jakie mu kiedykolwiek zoya. W
panice gwkowaa, jak si ratowa przed czym, co wyranie j atakowao. Za pno. Na jej
czaszce pojawiy si cztery wgbienia, jakby jednoczenie czterech robotnikw kolejowych
zamachno si na ni motami z czterech rnych stron. Mzg i krew trysny na klatk, a
nawet obryzgay nieskazitelnie dotd czyst zbroj Aenghusa Oga.
Oto dlaczego mam t paranoj na temat wiedm i krwi. (Dziennik druida, 11
padziernika: Nigdy nie wkurza Lakshy).
Gigantyczna przyssawka raptownie wycigna ze mnie swoj trbk i odleciaa.
Bynajmniej nie dlatego, e si ju najada, wic wygldao na to, e zblia si do mnie co
znacznie wikszego i gorszego.
Nie byo wiksze, ale na pewno byo gorsze. Gdy w moj pier wbiy si znajome szpony,
od razu rozpoznaem wron bitewn, Morrigan, Szafark mierci. Jej lepia byszczay
czerwonym blaskiem. Zy znak.
Aenghus Og te j rozpozna i wreszcie dojrza mnie pord niedobitkw swej armii
demonw, gdy si obejrza, by poj, jak to si stao, e jego ulubiona wiedma miaa
niekontrolowany wybuch. Spojrza niepewnie na mier, ktry wci siedzia sobie spokojnie
i obserwowa cae zajcie, lecz zakapturzona posta pokrcia gow i wskazaa gdzie w
moim kierunku. Oczywicie wskazywa mu Laksh w lesie za mn, a nie mnie, ale Aenghus
mia za mao danych i z tych, ktre mia, wyprowadzi do logiczny, cho niepoprawny
wniosek.
- Aaa! Ty to zrobi, druidzie? Nie doceniaem ci. C, i tak ci to nie pomoe. Bitewna
wrona ju ci dorwaa, zupenie jak starego Cuchulainna, i zaraz wykole ci oczy. Gow daj,
e nie jeste w stanie si ruszy.
Nie wykluczaem moliwoci, e si nie myli i e Morrigan rzeczywicie mnie w kocu
zdradzia, ale lepia wrony bysny jeszcze gbsz czerwieni i pojem, e to Aenghus
popeni miertelny bd. Morrigan nie lubi, gdy si traktuje j tak, jakby miaa obowizek co
dla kogo zrobi. Wydaje mi si, e i on sobie to poniewczasie uwiadomi, bo cho zrobi ju
krok w moj stron, zawaha si, gdy zobaczy bysk w jej oczach. Usyszaem w gowie jej
gos:
Zabi ca t ziemi tylko po to, by ziciy si jego sny o potdze. Ubzdura sobie, e twj
miecz pozwoli mu przeprowadzi w Tir na ng zamach stanu, i tylko po to zdradzi to, co
najwitsze. Nikczemny! Przestpowaa z nogi na nog, bolenie rozdzierajc mi ciao na
piersi, lecz pogrona w rozmylaniach zupenie o to nie dbaa. Nie mog ci otwarcie pomc,
ale wespr ci, jeli obiecasz zachowa wszystko w tajemnicy. Zgoda?
Nie musiaem si jako bardzo dugo zastanawia. Przystaem na jej propozycj.
Uyczam ci mojej wasnej mocy, eby by w stanie z nim walczy.
Od razu odzyskaem czucie w miniach. Jeli przeyjesz, oddasz mi j. Jeli zginiesz, tak
czy siak do mnie wrci. Zgoda?
Znw si na wszystko zgodziem i z miejsca si znacznie lepiej poczuem. Nadgarstek
natychmiast si wyleczy, znikna sabo, a rana po uchu zasklepia si, cho samo ucho
jako nie odroso.
Czy mgbym ci prosi o dorwanie tego komarowego demona i starcie go z powierzchni
ziemi, podczas gdy ja zajm si Aenghusem? Ma cae litry mojej krwi - poprosiem mentalnie.
Wrona zakrakaa z irytacji i zaopotaa skrzydami. Aenghus Og zrobi ostrony krok
naprzd, ale jej oczy natychmiast znw rozbysy ostrzegawczo, wic si zatrzyma.
- Morrigan? Co si dzieje? - spyta. Gdy zakrakaa na niego gronie, unis rce i
mrukn: - Dobra, dobra. Nie spiesz si.
Zatem do dziea - powiedziaa do mnie. A tak na marginesie, wiesz, e on ma przy sobie
Moralltacha, tak?
Nie, ale dziki, e mi mwisz.
Moralltach to tak jak Fragarach miecz magiczny; jego imi oznacza: Potny Gniew. Ma
bardzo ciekaw waciwo: zadany przeze pierwszy cios jest zawsze ciosem ostatecznym
zarazem.
Czyli jedno zamachnicie i po tobie. Maymi magicznymi literkami dopisane byo do
niego, e musi to by jednak porzdny cios, a nie jaki tam czciowo chybiony czy
dranicie albo zwyke uderzenie o tarcz czy miecz przeciwnika.
Masz zatem wiadomo jego mocy i wiesz, jak powiniene atakowa?
Pen wiadomo, dzikuj.
Strategia bya prosta: trzyma Aenghusa cay czas w defensywie, tak eby ten jeden
jedyny cios nigdy nie zosta zadany, szczeglnie skoro nie miaem na sobie nic poza
stuprocentow bawen.
On zreszt te bdzie musia robi wszystko, by nie pozwoli mi zada ani jednego ciosu,
bo przy moim mieczu jego zbroja bya mniej wicej tyle warta co moje dinsy i T-shirt.
Fragarach - zwany Prawdomwnym - mia take pewne dodatkowe waciwoci: dawa
mi kontrol nad wiatrem, cho nie przydawao mi si to dotd jako szalenie tu, na pustyni.
Poza tym, gdybym przyoy go jakiej osobie do garda i zada jej pytanie, musiaaby mi
powiedzie ca prawd, std wanie jego nazwa.
Moe jeli bd mia szans, spytam Aenghusa, dlaczego tak bardzo zaleao mu na
moim mieczu, skoro i tak ma tego swojego wypasionego Moralltacha? Zapowiadao si na
ciekawy pojedynek.
Czas na ciebie - rzeka na odlotnym wrona. - Fragarach ley za tob, na prawo, pod
stopionym cielskiem tamtego, co mia ksztat jaszczurki.
Morrigan zabraa ze mnie swoje szpony i odfruna w stron Aenghusa Oga. Co takiego
moe wytrci z rwnowagi kadego, wic i on wbi wzrok w zbliajce si ptaszysko. Gdy
jego uwaga cakowicie skupiona bya na kwestiach ornitologicznych, zerwaem si na rwne
nogi, mile zaskoczony wymienitym samopoczuciem, i wycignem oblizgego Fragaracha
spod rozpuszczonego biustu smoka z Komodo vel California girl. Znw rzuciem na siebie
zaklcie nocnego widzenia i odwrciem gow akurat wtedy, gdy Morrigan odlatywaa,
pozostawiwszy na twarzy Aenghusa Oga co, co mona by adnie nazwa biaym kwieciem.
Zakl dziko i chwyci si za twarz, a Morrigan zaniosa si gonym krakaniem.
Z trudem zachowaem milczenie. Umiechajc si do siebie pod nosem, zdjem szybko
koszul, eby wytrze gowni i rkoje. Po chwili dopiero uwiadomiem sobie, e
rozbawienie nie jest moe waciw postaw w tej chwili. Czterdzieci metrw ode mnie sta
kto, kto wyrzdzi mi - i ziemi - wicej krzywdy ni ktokolwiek inny.
Otar wreszcie ptasie gwno z oczu i obejrza si, eby si upewni, e jecy s nadal
tam, gdzie powinni, a wilkoaki nigdzie sobie nie poszy. Broniy Hala i Oberona przed
pojedynczymi zbkanymi demonami, ale poza tym nie wykazyway adnych oznak
przechodzenia do ofensywy. Obrci si w stron mierci, ktry nadal siedzia na swym
bladym koniu i ani drgn. Zadowolony z wyniku tych ogldzin Aenghus odwrci si, ale
tym razem zobaczy, e stoj z Fragarachem w doni.
- Siodhachanie O Suileabhainie! - rykn, dobywszy Moralltacha. - Dugo na ciebie
polowaem i gdyby jeszcze yli na tym wiecie bardowie, z pewnoci uoyliby o tobie jak
ballad. Tak porzdn, zakoczon tragiczn mierci gwnego bohatera i moraem: nigdy
nie wkurwiaj Aenghusa Oga! - Zaplu si cay i zrobi czerwony na gbie z wciekoci. Nic
mu na to nie odpowiedziaem, tylko staem tak i patrzyem, dajc mu chwil, by uwiadomi
sobie, e straci panowanie nad sob. Zazgrzyta zbami, wzi gboki oddech i wreszcie si
pozbiera. - Ten oto miecz - rzek, wskazujc na mj - stanowi prawowit wasno Tuatha De
Danann. Nie uciekniesz mi teraz. Jedyne, co ci pozostao, to baga o lito. Rzu miecz i
padnij na kolana.
<Ten typ to jaki homerycki dupek. Spierz mu ten jego lnicy tyek, Atticusie>
powiedzia na to Oberon.
Odoyem ten komentarz na potem. Naciesz si nim, jak ju to przeyj. Spojrzaem na
niedoszego uzurpatora i gosem tak zdecydowanym, na jaki tylko byo mnie sta,
owiadczyem:
- Aenghusie Ogu, zamae prawo druidzkie, zabijajc ziemi wok nas i otwierajc
wrota piekie, by wypuci na ten wiat demony. Niniejszym uznaj ci za winnego zbrodni
przeciw ziemi i skazuj na mier.
<Amen, Atticusie! Do dziea!>.
Aenghus prychn tylko.
- Prawo druidzkie tu nie obowizuje.
- Prawo druidzkie obowizuje wszdzie tam, gdzie postaa moja noga, i doskonale o tym
wiesz.
- Nie masz nade mn adnej wadzy. Nie podlegam twoim prawom.
- Moja wadza opiera si na tym. - Zamachaem Fragarachem i posaem na Aenghusa
podmuch wiatru. Plan by taki, e tylko go tym przestrasz, ale chyba co si za bardzo z tej
zoci zamachnem, bo pchno go z tak si, e a wyldowa na swej posrebrzanej
sempiternie.
<Hej! Szanuj mj autorytet> powiedzia Oberon, cakiem niele naladujc Erica
Cartmana.
Znw przypomniaem mu, e musz si przecie skoncentrowa. Czasami psy
zapominaj o takich rzeczach, jak si zbytnio podekscytuj.
Zauwayem, e straciem troch energii po tej maej sztuczce.
Moc wadania wiatrem pochodzia moe od Fragaracha, ale mimo to wymagaa mojej
woli i siy, a jako e nie byem w stanie pobiera nowej mocy z ziemi, musiaem odda
Fragarachowi cz z tego, co poyczya mi Morrigan. To zmieniao posta rzeczy jeli si
zmcz, nie bd w stanie z nim walczy. On jednak by w tej samej sytuacji, wic zamiast
rzuci si na niego, nie ruszyem si z miejsca i tylko zarechotaem. No, ju, Aenghusie,
rozzo si troch. Cinij we mnie magi, zmcz si i zobaczymy, co bdzie.
Lew do uniosem do naszyjnika, eby si upewni, e wci tam jest i e nic mu si
nie stao. Aenghus tymczasem usiowa wsta. Utrudniay mu to nieco kolce na ydkach i
ostrogi, ktre wbiy si w ziemi, wic rozemiaem si jeszcze goniej. Zawtroway mi
wilkoaki. Wikszo pomniejszych demonw ju ucieka lub polega, wic wilki mogy
sobie spokojnie patrze na wypadki czowieka ze srebra.
Spurpurowia na gbie, posa mi jedno z tych spojrze, ktre mwi: Zapacisz mi za
to!", i zamachn si lew rk tak, jakby rzuca w moj stron frisbee. W powietrzu nie
zawirowa jednak miy plastikowy krek, ale jasnopomaraczowa kula piekielnego ognia.
Takiego czego nie ciska nikt, kto nie zawar umowy z kim, z kim naprawd nie powinien
by podpisywa adnego paktu.
Nie bd udawa, e mi si nie zacisn zwieracz - mj instynkt przetrwania jest zbyt
dobrze rozwinity - ale poza tym nie daem po sobie pozna, e ten diabelski ogie
zaniepokoi mnie cho w najmniejszym stopniu. Nadesza chwila, by si przekona, jak dobry
jest mj amulet.
Znacie to uczucie, jak odgrzejecie sobie areko w mikrofali i nieopatrznie dotkniecie go,
nim zdy troch wystygn?
No, to tak wanie zadziaa na mnie piekielny ogie - nage ukucie gorca, ktre
znikno w okamgnieniu i pozostawio niewielki lad, ale za to sprawio, e cae moje ciao
oblao si potem.
Aenghus nie wierzy wasnym oczom. By pewien, e ujrzy zwglone zwoki ze lnicym
mieczem zacinitym w doni, a zamiast tego widzia rozsierdzonego, ale jak najbardziej
ywego druida, gapicego si na niego ze lnicym mieczem zacinitym w doni.
Przynajmniej z tym mu si zgadzao.
- Jak to moliwe? - wybuchn. - Druidzi nie maj oson przeciwpiekielnych! Powiniene
ju nie y!
Nic mu na to nie odpowiedziaem, tylko zaczem si przesuwa wok niego w prawo,
starajc si stan jako tak, eby chocia nie mie pod nogami olizgych resztek po
demonach.
tak, jak tylko potrafi dwch wciekych Irlandczykw, czyli cakiem cakiem.
- Przeladowae mnie przez wieki - warknem. - By moe przeladowaby mnie i
przez nastpne stulecia, ale zniszczya ci gupia zazdro o Brighid.
- To raczej ciebie zniszczya! - rykn Aenghus, ktrego szlag trafi, gdy usysza, e
sprowadzam cae te jego zoone plany polityczno-militarne do typowej dla rodzestwa
rywalizacji.
Zamachn si na mnie z ukosa, wkadajc w to ca si. Ale ja znaem ju jego metody
walki - te prastare triki. Przewidziaem ten atak i wiedziaem, e jestem szybszy i mocniejszy.
Odparem jego natarcie ciosem po uku w prawo, tak e jego miecz znalaz si pod moim, a
dzierca go rka zasonia ciao. Zrobiem szybki krok do przodu i pchnem Fragarachem w
szyj, nim mia czas odzyska rwnowag i prbowa jakiego bekhendu. Gowa spada mu z
korpusu, oczy rozdziawiy si w zdumieniu, posoka trysna na plecy, a ciao osuno si na
ziemi.
- Jednak raczej ciebie - stwierdziem.
mier zamia si znowu i popdzi konia w nasz stron. Odsunem si, gdy jedziec
schyli si i chwyci z ziemi okryt hemem gow Aenghusa Oga, po czym skierowa konia z
powrotem ku ognisku, zanoszc si cay czas maniakalnym miechem.
Usta boga mioci si nie poruszyy, ale i tak syszaem, jak protestuje: Nie! To Morrigan
ma mnie zabra, a nie ty! Nie ty! Morrigan! Zabierz mnie do Tir na ng! Morrigaaaaan!
Powy rumak mierci wskoczy wraz ze swym jedcem i jego upem z powrotem do
ogniska, a stamtd wprost do pieka. I tak oto pozbyem si wreszcie Aenghusa Oga.
Rozdzia 25
<Dobra. To tego tam mamy ju z gowy. To we mnie teraz wypu i kup mi steka,
dobrze?> powiedzia Oberon.
Masz to jak w banku, przyjacielu. Tylko musz najpierw uwolni wilkoaka, eby Wataha
nie pomylaa, e ich obraam. Rozumiesz tu potrzeb pewnej dyplomacji, prawda?
<Ta, ale no ju naprawd. Oni maj takie wraliwe te ega. Nigdy by czowiek nie
przypuszcza, e takie z nich delikatesy>.
Wilkoaki wyday pomruki wyraajce pen aprobat, gdy podszedem do Hala i zdjem
mu worek z gowy. Oczy mia ju zupenie te, a jego wilk dosownie wyrywa si na
wolno, ale srebrne acuchy uniemoliwiay transformacj. Oddycha ciko, z trudem
posugiwa si jzykiem.
- Dziki... Atticusie - wycharcza. - Widziaem przez cze Watahy... znasz t rud... t,
co ostrzega o puapkach...
- No, znam. To Flidais. - Zmarszczyem czoo, gdy pochyliem si, by spojrze na
acuchy. Byy zamknite na kdk, a ja przecie nie jestem lusarzem, u licha. Stopienie
acuchw za pomoc magii zajoby z kolei za duo czasu. Kto przecie musia mie klucz.
- A czemu pytasz?
- To ona... to ona nas porwaa!
- Co takiego?! Byem pewien, e to Emily.
- Nie. - Pokrci gow. - Nie. Emily tylko siedziaa za kierownic. To Flidais namwia
nas, ebymy wsiedli... do samochodu.
Spojrzaem na Oberona.
- Czemu nic nie mwie? - spytaem gono, eby wszyscy syszeli.
<Zamierzaem ci powiedzie, ale ty mnie w ogle nie suchasz, tak? Tylko cay czas,
cicho, Oberon, nie teraz, Oberon, nie mam czasu, Oberon...>
- Dobra - mruknem. - Hal, potrzebuj klucza. Masz jaki pomys, kto go moe mie?
Wskaza brod w kierunku zwok Radomili.
- Ta martwa wiedma.
- Bee. To bdzie do obrzydliwe.
Poszedem na drug stron chaty, gdzie staa srebrna klatka, i wzdrygnem si
mimowolnie na widok dziea Lakshy. Radomila miaa na sobie eleganck skrzan kurteczk,
a gdy przycignem jej ciao do brzegu klatki, eby mc zajrze w kieszenie, znalazem w
prawej kilka kluczy. W klatce widnia zamek, wic najpierw otworzyem go, eby wej do
rodka i odzyska naszyjnik dla Lakshy. To, co zastaem w rodku, przywiodo mi na myl
okrelenie: skrzepy zarazem od stgej na nim posoki", cho oczywicie powinno by w tym
wypadku skrzepa", a poza tym, skoro sama do tego wszystkiego doprowadzia, nie miaa
chyba prawa zgasza adnych zaale.
Potem znw wrciem do Hala, ktry sapa coraz ciej.
- Gdy tylko otworz kdk, zmienisz si w wilka, tak?
Kiwn mi gow, zbyt ju nakrcony, eby odpowiedzie.
- Dobra. To przeka Watasze co ode mnie. Jeli natkniecie si na Flidais, zostawcie j w
spokoju. Obiecaa mi, e wrci tu i pomoe uleczy waszych rannych. Natomiast koniecznie
musicie dorwa Emily i przynie mi jej gow.
To wyrwao go z myli o byciu wilkiem.
- Jej... gow?
- Tak. Jest mi potrzebna. Co zrobicie z reszt, to wasza sprawa. Ale nie rzucajcie si za
ni, pki nie rozbroimy tych puapek ze srebra. Myl, e Flidais bdzie wiedziaa, jak to
zrobi, a jak nie, to spytamy Laksh, gdy ju tu dotrze.
- Nie ma takiej potrzeby, druidzie - owiadczya Morrigan, ktra wanie przyfruna i
przeistoczya si tu przy mnie w kobiet. Znw nag. Pewnie widok odcitej gowy
odwiecznego wroga wprawi j w miy stan podniecenia. - Puapki przestay dziaa, gdy
tylko zabilicie tamt wiedm - wyjania, wskazujc na kawaki Radomili. - Nie byy to
trwae zaklcia.
- Dziki, Morrigan. - Odwrciem si do Hala i zaczem otwiera zamek w kdce. Prosz bardzo. Miego polowania. Poczekam tu i zajm si waszymi rannymi najlepiej, jak
potrafi.
acuch zadymi, gdy dotkn ciaa Hala, zdzierajc mu kawa skry. Hal sykn i
zmieni si w wilka, gdy tylko spady z niego acuchy, przy czym rozerwa w strzpy bardzo
adny garnitur za trzy tysice dolcw, ktry, w co nie wtpiem, z pewnoci dopisze mi do
rachunku. Wataha otoczya go, powitaa radonie, a on natychmiast zaj nalene mu miejsce
przy Gunnarze i popdzili razem w t cz ki, gdzie ostatnio staa Emily. Polowanie czas
zacz.
- Udao ci si moe odnale tamtego krwioerczego demona, Morrigan? - spytaem,
wypuszczajc Oberona na wolno. Wyliza mnie z radoci, a ja przytuliem go czule.
- Ale czemu tak strasznie zaleao mu na Fragarachu? - spytaem. - Bo nigdy jako nie
miaem okazji go o to zapyta?
- Wrd faerii s takie, i jest ich cakiem sporo, ktre uwaaj, e nie powiniene by w
jego posiadaniu, jako e nie jeste ani faeri, ani Tuatha De Danann. Zarzucaj Brighid, e
pozwolia zanikn zbyt wielu starym tradycjom, a to, e nie odbiera ci Fragaracha, zawsze
wymieniaj jako koronny argument.
- Czyli wychodzi na to, e w Tir na ng jestem polityczn pik do baseballa.
- Nie wiem, co to baseball - zamruczaa mi prosto w ucho. Ale wiem na pewno, e ci
stan. - Jej lewa do zacza pieci mj brzuch i zsuwa si na poudnie, w stron dinsw.
- Tego na pewno przede mn nie ukryjesz. - Nagle odwrcia gow na pnocny wschd i
byo po zabawie. - Idzie Flidais. Porozmawiamy pniej. Pamitaj, e bdziesz mi musia
odda troch mocy. Radziabym ci spdzi noc na intensywnej regeneracji, bo przyjd do
ciebie z samego rana.
Zmienia si we wron i odleciaa ku poudniowemu zachodowi.
Na przeciwlegy koniec ki wkroczya Flidais. Bogini polowa machna do mnie
zdawkowo i od razu podbiega do doktora Snorriego Jodurssona, ktry wyglda jak bardzo
poturbowana poduszeczka na srebrne igieki. Z trzech pozostaych wilkw, ktre pady, dwa
ju wrciy do ludzkiej postaci. Oznaczao to, e s martwe. Nic dziwnego, e Hal i Wataha
tak si palili do pogoni za Emily.
<Sam ju nie wiem, co mam myle o tej rudowosej pani> poali mi si Oberon, gdy
biegem pomc temu drugiemu wilkoakowi, ktry jeszcze zipa. Oberon sadzi susy tu przy
mnie, szczliwy, e wreszcie moe rozprostowa apy. <Najpierw wydawaa si taka mia,
ale potem kazaa mi zabi tamtego faceta i na dodatek pomoga nas porwa. A teraz prbuje
uleczy tego biednego wilka. Jak mylisz? Moe ona cierpi na rozdwojenie jani?>.
W pewnym sensie tak. W kocu suy dwm panom, a raczej paniom.
<Serio? Komu?>
Sobie samej i Brighid.
<A, to w takim razie ta jej mia cz to musi by wtedy, kiedy suy Brighid! Lubi
Brighid. Powiedziaa, e jestem piknym wilczarzem, czyli zna si na psach. A poza tym
umie dobrze gaska po brzuchu. Gdyby znw j spotka, pamitaj, e lubi herbat z
mlekiem i miodem>.
Umiechnem si. Tskniem za tob, Oberonie. A teraz zobaczmy, co si da zrobi dla
tego wilkoaka.
Bya to samica, ktrej nie rozpoznawaem. Warczaa na nas gronie, gdy si do niej
zadzwoni do tych swoich zaprzyjanionych ghuli, eby posprztali cay ten baagan.
Hal zabra mnie do caodobowego Walmarta. Tam nabylimy gaz i bandae, eby
zaoy mi opatrunek na piersi w miejscu, gdzie powinna by dziura po kuli Faglesa.
Uoylimy te zgrabn historyjk, ktr miaem opowiedzie policji, gdy ju wrc do
domu: atak ze strony policjanta by dla mnie tak wielk traum, e aby jako doj do siebie,
spdziem te kilka dni u dziewczyny, ktr na potrzeby policji miaa odgrywa Granuaile.
Hal powiedzia, e wszystko to ju z ni ustali, a potem zawiz mnie pod dom i
przekaza w rce policjantw z Tempe, ktrzy wci tam tkwili, czekajc cierpliwie na moje
owiadczenie.
Hal obieca te przechowa Oberona (i gow Emily), pki gliny sobie nie pjd.
Kiedy w kocu policjanci zadowolili si moj barwn opowieci o zaamaniu
nerwowym, zadzwoniem do Hala, eby podrzuci mi Oberona (i gow Emily), a potem
marzyem ju tylko o tym, eby uwali si na podwrku i rozpocz porzdne leczenie po
caym tym Zimnym Ogniu.
Z realizacj mych marze musiaem jednak poczeka. Za duo byo jeszcze rnych
spraw do zaatwienia.
Musiaem koniecznie zadzwoni do Maliny Sokoowski, eby poinformowa j o tym, e
mnie udao si doy wschodu soca, ale Radomile nie.
- Wiem, e oczekiwaa pani mojej mierci, Malino, ale moe teraz warto byoby
przyzna, i nie doceniaa mnie pani?
- Moe - zgodzia si. - Tak mao jest dostpnej literatury na temat mocy druidw, e
trudno mi to byo oceni. Mam jednak nadziej, e zwrci pan uwag na to, i i pan mnie nie
doceni, panie O'Sullivan.
- W jakim sensie? - Poczuem, e opada mnie obezwadniajca panika. Czyby mimo
wszystko udao jej si zdoby co mojego?
Czy zaraz zostan magicznie wybuchnity?
- Mia mnie pan za kamczuch i zaoy pan, e bior udzia we wstrtnym spisku,
uwzgldniajcym pakty z piekem i Tuatha De Danann. Rozumiem poniekd, skd si to u
pana wzio. Czonkinie sabatw zwykle traktuje si tak, jakby mwiy jednym gosem,
zreszt nierzadko susznie. Lecz teraz, z perspektywy czasu widzi pan z pewnoci, e
miaam wobec pana jak najlepsze intencje, prawda?
- Powiedziaa mi pani prawd, gdy mwia pani, e jest tylko sze wiedm przy Tony
Cabin, i za to jestem pani wdziczny przyznaem. - Lecz kiedy przedtem spytaem pani, ile z
was knuje przeciwko mnie i chce odebra mi miecz, nie odpowiedziaa mi pani.
- Nie, poniewa wwczas nie znaam jeszcze odpowiedzi. Miaam wtedy tylko niejasne
podejrzenia, adnych dowodw, a przecie nie mogam podzieli si nimi z panem i nastawi
pana negatywnie do niektrych czonki mego wasnego sabatu, skoro nie byam niczego
pewna. Sam pan rozumie.
Miao to rce i nogi i zapaem si na tym, e chodzi mi po gowie myl, i by moe
mam tu do czynienia z naprawd uczciw wiedm (a jest to zjawisko tak rzadkie jak uczciwy
polityk, jeli nie rzadsze). Moje uprzedzenia sprawiay, e nadal jej nie ufaem, ale by moe
nie powinienem ostatecznie posya jej gowy Emily w paczce, tak jak sobie to ju
zaplanowaem. Wbrew temu, co naopowiadaem Granuaile, straszenie ludzi przesuwa tylko w
czasie dat nieuchronnego starcia. Wsppraca natomiast sprawia, e walka staje si
niepotrzebna, a zatem, jak to powiedzia Abraham Lincoln: Niszcz moich wrogw, czynic
sobie z nich przyjaci".
- Jakie s plany waszego sabatu na najblisz przyszo? - spytaem. - Dorwa druida,
ktry zabi wasze siostry?
- Oczywicie, e nie - oburzya si Malina. - Nie ulega przecie wtpliwoci, e day panu
one suszny powd do zoci i dostay to, na co sobie zasuyy. Ostrzegaam je, e moe si
to wszystko le skoczy.
- A zatem jakie macie plany?
Malina westchna.
- To do pewnego stopnia zaley od pana, panie O'Sullivan. Jeli ma pan w planach
kampani przeciw polskim wiedmom, to pewnie wolaybymy raczej znikn std, ni
stawa do walki. Lecz jeli uda mi si przekona pana, e nie mamy wobec pana adnych
zych zamiarw, to oczywicie wolaybymy pozosta w Tempe na zasadzie wzajemnego
ukadu o nieagresji.
- Ta opcja, e opuszczacie miasto, brzmi jak dla mnie bardzo atrakcyjnie. Nie widz tu
adnych minusw.
- Pan wybaczy, lecz pozwol sobie wskaza co najmniej kilka. Nasz sabat od lat pilnuje,
by do Wschodniej Doliny nie sprowadziy si jakie niepodane elementy. Wygnaymy std
hord brujas oraz kapanw wudu, ktrzy dosownie zalali kraj po tym, jak Nowy Orlean
nawiedzia Katrina. W zeszym roku dyskretnie zajymy si kultem bogini mierci Kali.
Wiem take o pewnej grupie bachantek zamieszkujcych w Vegas, ktre wprost marz o tym,
by rozszerzy swe wpywy na Phoenix, lecz jak dotd skutecznie odpieraymy wszelkie ich
prby wkroczenia na nasze terytorium. Jeli jednak woli pan sam zaj si tymi wszystkimi
problemami, niech i tak bdzie.
- Nie, nie miaem wiadomoci, e s panie tak zaangaowane spoecznie i maj taki silny
instynkt terytorialny.
- To mia okolica. Dobrze si tu mieszka. Chciaybymy, eby tak pozostao.
- I mnie si tu podoba - przyznaem. - Dobrze wic. Niech mnie pani zatem przekona, e
nie macie wobec mnie zych zamiarw.
- A czy i pan gotw jest da nam podobne zapewnienie?
- To pewnie bdzie zaleao od tego, o jakiego rodzaju zapewnienie pani chodzi.
- Niech pana prawnik spisze odpowiedni pakt. Gotowe jestemy spdzi tyle czasu nad
odpowiednimi sformuowaniami, ile bdzie pan sobie yczy. Gdy ju obie strony bd
zadowolone, podpiszemy go wasn krwi, a pana prawnik wemie go na przechowanie.
Pakt o nieagresji podpisany krwi? Co w tym sformuowaniu dziwnie przypominao mi
oksymoron.
- Dobrze, rozpoczn rokowania z paniami w dobrej wierze - zapewniem j - i
zobaczymy, dokd nas to zaprowadzi. Chc jednak, by zrozumiaa pani, bo wyranie nie
rozumiay tego Emily i Radomila, e cho unikam konfliktu jak mog, to jednak nie naley
bra tego za moj sabo. Jaki czas temu wyrazia pani zdziwienie na myl o tym, i jaki
czonek Tuatha De Danann miaby si mnie obawia. Lecz zeszej nocy zabiem go, a wraz z
nim zgina horda demonw i kilka pani byych sistr. - Nie wspomniaem o pomocy, ktr
otrzymaem w tych dziaaniach. W zasadzie nie zabiem ani jednej czonkini jej sabatu, ale
uznaem, e tego akurat nie musi wiedzie. - Chciabym, by jedno byo dla pani jasne:
Wikipedia nie ma pojcia o tym, co moe prawdziwy druid.
- Jest to dla mnie jasne jak soce, panie O'Sullivan.
- Ciesz si. Mj prawnik skontaktuje si z pani w cigu tygodnia.
To oznaczao, e musiaem pozby si jako mocno pomarszczonej gowy wiedmy, ale
cieszyem si tak naprawd, e nie musz jej jednak uy. Wiedziaem zreszt, co z ni
zrobi. Rzuciem na ni i na siebie kamufla, a potem przeszedem przez ulic do domu pana
Semerdjiana. Wystarczyo troch cierpliwych namw i ziemia pod jego drzewkiem
eukaliptusowym si otworzya, a ja wrzuciem gow do dziury pod korzeniami. Potem
zasypaem j z powrotem ziemi i zdjem kamufla z gowy. Nastpnie posaem kuriera do
mieszkania Granuaile, eby zanis jej czek, ktry obiecaem, i poyczy jej w moim imieniu
szerokiej drogi.
Zadzwoniem te do Perry'ego, proszc go, eby pozajmowa si jeszcze chwil sklepem,
a w zamian dam mu za tydzie kilka dni patnego urlopu. Potem zatelefonowaem do wdowy
MacDonagh, eby zapewni j, e jej ulubiony Irlandczyk yje, ma si dobrze i zamierza
Epilog
Gry Chiricahua na poudniowym wschodzie Arizony s naprawd pikne. To, co
zachwyca mnie na pustyni chyba najbardziej, to wytrwao rolin i zwierzt, ktre j
zamieszkuj.
Deszcze tu s zupenie nieprzewidywalne, a arizoskie soce bezlitosne, lecz mimo to w
grach Chiricahua kwitnie ycie,
si bujnoci,
Podzikowania
Wdziczno moja nie zna granic przyzwoitoci.
Cho tylko moje imi pojawia si na okadce, powieci rzadko powstaj bez wsppracy z
innymi. Moi rodzice zawsze wspierali mnie w twrczych wysikach - od malowania po
pisanie - i gdyby nie przekonali mnie swego czasu, e owszem, mog tworzy, co mi si
ywnie podoba, pewnie nigdy bym nawet nie zacz tego projektu. Moja wspaniaa ona
Kimberly patrzya prawie dwadziecia lat, jak pisaem to czy owo, a jej gbokie przekonanie,
e w kocu kiedy uda mi si napisa co sensownego, sprawio, e nigdy si nie poddaem,
cho czasem miaem ju ochot.
Kilka osb podzielio si ze mn swoimi uwagami jeszcze na wstpnych etapach tej
powieci. Doktor Kim Hensley Owens, profesor retoryki na University of Rhode Island,
zadaa wikszej spjnoci w stylizacji jzykowej wypowiedzi wdowy MacDonagh,
zasugerowaa te, bym by bardziej oszczdny w sowach, za co jestem jej niezmiernie
wdziczny. Alan O'Bryan wyjani mi pewne proste zasady walki mieczem (na przykad to,
e nie trwaj one zbyt dugo) oraz zapozna mnie z Society for Creative Anachronism. Andrea
Taylor miaa wiele do powiedzenia na temat wiedm; wicej nie zdradz, bo pozostaj pod jej
urokiem.
Jestem wicie przekonany, e mj agent, Evan Goldfried, jest Istot Magiczn. Gdy inni
mwili nie", on powiedzia tak", a nastpnie sprzeda t seri tak szybko, e wci jeszcze
nie doszedem po tym do siebie. Dziki, Magiczny E.
Tricia Pasternak, moja wspaniaa redaktorka w Del Rey, zasuguje na mj najwyszy
szacunek, i to wanie jej entuzjazm dla Atticusa i Oberona sprawi, e trzymacie dzi w
doniach t ksik. Jej asystent Mike Braff tolerowa moje infantylne bazenady z wielkim
poczuciem humoru, a ponadto okaza si niesamowitym rdem wiedzy na tematy
skandynawskie.
Cho postacie i wydarzenia opisane w Na psa urok s zupenie fikcyjne, mona, jeli si
ma akurat takie widzimisi, odwiedzi w Arizonie sceneri wikszoci wydarze. Ksigarnia
Trzecie Oko" znajduje si w miejscu, w ktrym mj kuzyn Drew Sullivan naprawd ma
sklep z komiksami - na Ash Avenue w Tempe; Tony Cabin wci jest tam, gdzie powinna, w
grach Superstition, ale na szczcie ziemia wok nie jest martwa; RuIa Bula przy Mill
Avenue jest w rzeczy samej jednym z najlepszych irlandzkich pubw na wiecie i nie trafi mi
si jeszcze nigdy talerz fish'n'chipsw rwny ich specjaowi.
Mionicy lingwistyki zauwayli by moe, e cho Siostry Trzech Zrz s Polkami, to
posuguj si czasem rosyjsk nazw Zoria", gdy mwi o bogini, od ktrej pochodzi ich
moc. Zorze znane s w caym sowiaskim wiecie, a sowo to ma rne warianty zalenie od
jzyka (np. Zoria, Zora, Zarnica itd.), ale jako e wikszo wiedm z tego sabatu urodzia si
w dziewitnastym wieku, kiedy wschodnia cz Polski okupowana bya przez Rosj, miao
sens (przynajmniej na moje oko), eby uyway rosyjskiej nazwy. Nikt nie musi si ze mn w
tej sprawie zgadza; chciaem wyjani to tylko po to, by sprawia wraenie, e jestem
niezwykym erudyt.