Professional Documents
Culture Documents
JZYK W RUCHU
RUCH W JZYKU
JZYK W RUCHU
POD REDAKCJ
KAROLINY LISCZYK-KUBINY
i MARCINA MACIOKA
UNIWERSYTET LSKI
Recenzent
EWA SZKUDLAREK-MIECHOWICZ
Copyright 2012 by
Uniwersytet lski w Katowicach
Wszelkie prawa zastrzeone
Redakcja i korekta
ZESP
Projekt okadki i szaty graficznej
MAREK FRANCIK
ISBN 978-83-63268-19-0
Zoono czcionk Times
Printed in UE
GNOME Wydawnictwa Naukowe i Artystyczne
ul. Drzymay 18/6, 40-059 Katowice, Poland
tel.: 603370713 e-mail: wydawnictwognome@gmail.com
SPIS TRECI
DOROTA SZAGUN
Tempus fugit, aeternitas manet. Potoczne i religijne postrzeganie czasu
w wietle wybranych leksykonw jzyka polskiego i XVI-wiecznej
Reguy polskiej zakonu panny w. Klary ..........................................................7
MARCIN MACIOEK
Zrnicowanie robak chrobak w historii i dialektach jzyka polskiego .....15
PIOTR SOBOTKA
Teorie zmian semantycznych a motywacja semantyczna ..............................35
MONIKA JABOSKA
Nowe przyimkowe konstrukcje analityczne w jzyku polskim .....................49
KAROLINA LISCZYK-KUBINA
O wyraaniu faz akcji za pomoc czasownikw ruchu ..................................60
MARIA CZEMPKA-WEWIRA .......................................................................69
Wybrane czasowniki ruchu w jzyku polskim i sowackim
w aspekcie glottodydaktycznym .......................................................................69
PAULINA AZAREWICZ, BARTOSZ BRODA
Czasowniki ruchu w ujciu formalnym.
Analiza korpusowa wspomagana komputerowo ............................................77
SYLWIA OZISKA
Gramatyczne funkcje ruchu w polskim jzyku migowym (PJM) ..................89
PIOTR MOSTOWSKI
Jak zapisa ruch w jzyku, jzyk w ruchu
korpusy jzykw fonicznych i migowych ...................................................98
EWA FICEK
Korespondencja elektroniczna. Ujcie normatywne .................................... 107
MAGORZATA CZUBASZEK
Od magii jzykowej do racjonalizmu
rzecz o motywacji tabu jzykowego ......................................................... 116
DOROTA SZAGUN
Uniwersytet Zielonogrski
1
Wystarczy przytoczy chociaby przykadowe prace o tej tematyce: Rokoszowa 1989; Arabski,
Borkowska, yda, red., 2005; Dbrowska, Nowakowska, red., 2006; Kita, Grzenia, red., 2006.
2
Regua polska zakonu panny witej Klary wydana zostaa po raz pierwszy w 1995 roku przez
S. Borawskiego, w Rozprawach Komisji Jzykowej Wrocawskiego Towarzystwa Naukowego
(Borawski 1995) oraz kolejno w roku 2002 w formie transliteracji uproszczonej, opatrzonej przez
Autora obszernym wprowadzeniem filologicznym (Borawski 2002), a w 2007 roku w postaci transliteracji uwzgldniajcej zmiany i poprawki edycji z roku 1995, a take podobizn zabytku i konkordancj materiau leksykalno-grafemicznego (Borawski 2007).
nienasycony, czas omylny, czas podejrzany, czas podliwy. Czas podlega take
waloryzacji, na podstawie odczuwanych przez czowieka nastpstw zdarze:
(nie)fortunny czas, dobre czasy, zy czas, czasy polednie(jsze), pociwe, rozkoszne, wdziczne.
Szczegln cech czasu wyraan w jzyku jest zdolno do ruchu. W zasobach sownikowych z oczywistych do wzgldw ruch wyraany jest gwnie
formami czasownikowymi, znajdujemy wic charakterystyczne w tym zakresie
zwroty lub pene frazy, np.: Wszystkie czasy maj swj czas, prcz czasu na
wiecie nic nie masz (SL: 352).
Ruch wizany z czasem ma zasadniczo wymiar animizacyjny, a moe nawet
typowo ludzki, czony jest najczciej z czasownikiem i, std bogactwo rnych form, np.: czasy id, czas nadchodzi, czas przeszed, czas przeszy (nie
w znaczeniu czasu gramatycznego, ale minionego okresu SPXVI notuje ok. 30 pocze wyrazowych), czasw przeszych, czasy przesze, czasy przeszy, czas przychodzi() (a. przy(j)dzie, przyszed()), czasy przychodzi bd, czas przyszy,
czasy przysze (nie w znaczeniu czasu gramatycznego, ale okresu, momentu,
ktry nadchodzi, SPXVI notuje ponad 25 pocze wyrazowych). Taki ruch
ukierunkowany jest w przeszo lub przyszo, ale take do wewntrz: czas
nawiedzi i na zewntrz: czas wynidzie, ma wyni, czas wyszed, wychodzcy,
wyszcie czasu lub w d w znaczeniu odchodzenia, przemijania: czas schodzi,
czas zejdzie, czasw zeszych, zejcie czasw. Z punktu widzenia czowieka wanie ta nieuchwytno i ruch czasu wydaje si najtrudniejsz i najbardziej niepokojc jego wasnoci, przemijanie czasu stoi bowiem w cisym zwizku
z przemijaniem czowieka, std take bogactwo pocze: czas mija, czas min,
czasy mijaj, czas (prze)min, (prze)mine czasy, czas (prze)min, czas przemijajcy, czasw (prze)minych, czasy przemine. W tym kontekcie znamienna jest take intensyfikacja ruchu, oparta gwnie na motywie ucieczki: czas
(z)biey (a. zbiega), czas uchodzi, czas ucieka. Pomimo e jzyk zna take zwrot
o znaczeniu kontrastowym czas si wlecze, to jednak potoczne poczucie wynikajce z wyrae bieg czasu, czas prdki czy prdko czasu jest wyranie dominujce, o wyszej frekwencji, realizowane przez liczne czasowniki ruchu.
Metafory zwizane z czasem maj wic form ucielenion, wynikajc z postrzegania zachowa ludzkiego ciaa lub ze spoecznych, wsplnych dowiadcze i spostrzee zwizanych z otaczajc nas rzeczywistoci, jak na przykad
powizanie ukierunkowanego upywu czasu i jego nieuchwytnoci z ruchem
wody: czas pynie (a. upywa), czas upyn, czasy pyn, czas darmo upyn,
czasy upyny.
Paradoks ruchu czasu wyraony jest take poprzez formuowanie kontrastowych obrazw. Czas, ktry czowiekowi ucieka, jednoczenie jest czasem bliskim, czy przybliajcym si w nieuchronnoci terminw czy ostatecznego kresu
ycia czowieka: czas przyblia si bdzie, czas si przyblia(), przybliy, czas
10
si przyblia, bliski (jest) lub czas nastanie, czas nastawa, czas nastpi, czasu
nastajcego, czasy nastay, czasy nastpiy (a. nastpoway), czasy nastpujce.
Bywa, e czowiek jest dysponentem czasu (mie czas, jest czas, jest dosy czasu), cho zwykle narzeka na jego brak: czasu nie ma, czasu nie(do)stawa, czas
gubi, czasu szczdzi, czas (s)traci (a. utraci), czas strawiony, a take szczegln potrzeb pozyskania go: czasu potrzebowa, czasu czeka (a. oczekiwa),
czasu uyczy. Czasu moe wic brakowa, ale nie znajdujemy bezporedniego,
jzykowego odniesienia do zatrzymania czasu. Nie powiadczono bowiem ani
w SL, ani w SPXVI wieku, obecnych we wspczesnej frazeologii pocze czas
stan w miejscu, czas zatrzyma si dla kogo, czas zatrzyma si na czym,
zatrzyma czas i (na podstawie Wielkiego sownika frazeologicznego Mldner-Nieckowski 2004: 139144). Czas zarwno jest nieuchwytny i zgodnie z niezwykle obrazow metafor SPXVI czas za pitami chodzi jako wierny towarzysz
ycia ludzkiego. Ruch czasu widziany jest take z perspektywy dziaa czowieka, jest to porednio zakadany ruch czasu, np.: czasu czeka, (do)czeka czasu,
czas darmo puszcza, czas zwoczy (a. odwoczy). Ale postrzegany jest take
w ruchu poprzez liczne zwizki wyrazowe, w ktrych czas towarzyszy ruchowi
innego agensa: z czasem odej, przychodzi, usta(wa). Czas potoczny jest wic
raczej greckim chronos, czyli czasem wyraanym w ruchu; czasem, ktry pynie:
czas iako woda ciecze (Rej, Post B) (cyt. za: SPXVI: 26), biegnie, ucieka, a nawet ginie (tempus abit Mcz. 104 c; W opilstwie czas marnie ginie poczciwemu
Rej Zwierciado A6v). Tempus fugit to zatem gwnie dowiadczenie przemijania, jak znw czytamy u Reja: Bo czas ktry upynie / ju si nie nawroci / prawie jako letnia mga / tak si bardzo krci (Rej Wiz 190 v) (cyt. za: SPXVI: 26).
Jake inaczej przedstawia si czas w XVI-wiecznym tekcie reguy klariaskiej, w ktrej wikszo jzykowych okrele temporalnych miao przede
wszystkim na celu uporzdkowanie codziennej egzystencji klasztornej i nadania
jej swoistego, spokojnego, kontemplacyjnego rytmu. Z tego wzgldu nazwy
czasu i poczenia z wyrazem czas nie wykazuj takiej zoonoci i bogactwa
przeciwstawie. W rkopisie Reguy polskiej zakonu panny witej Klary3 sam
wyraz czas znajdujemy w 28 kolokacjach, wzbogaconych innymi licznymi nazwami o charakterze temporalnym, typu: rok (czali rok R5v, 22). Ju pierwszy
ogld materiau leksykalnego w Regule pokazuje cakowity brak pocze wyrazu czas z czasownikami ruchu i rzeczywiste ograniczenie innych wyrae sugerujcych ruch czasu. Zamiast dynamiki uzyskujemy obraz statyczny, uporzdkowany, bywa, e tylko liczba mnoga rzeczownika w formie czasy sugeruje
jak sum chwil, rozcigo i periodyczno, ale nie ruch. Czas moe by po
prostu bardziej lub mniej konkretny (czciej), okrelony zaimkami, typu: ten
(x5) tedi siosthri vespolek maj rozmawiacz o tich rzeczach. ktre na ich
3
Wszystkie cytaty pochodz z: Borawski 2002 i oznaczam je skrtem R, przy czym pierwsza
liczba oznacza kart rkopisu, kolejne odpowiednie wersy.
11
vrzand nalez na tim mieisczu. tego czaszv (R 10v, 1315), A gdi si w the czasi
ctori przigodzi mowicz (R 14v, 34), A tam w ten czasz siostri tego mai strzecz
(R 13r, 12), A nie telko na ten czasz ale zawsdi (R 13r, 1314), przes ten czas
(R 13r, 9); swj (x1) viedzancz is ma dacz liczbe za to srogu czasu swego panu
bogu (R 11r, 1516); inszy (x2) Ale insich czaszow xieni ma micz tak pilnoscz (R 11r, 78), ctorabi nie mogla odwlieczona abo odlozona. na insi czas
(R 14v, 23); on (x1) bandncz biskupem na on czas ostieskim (R 3r, 1516);
pewien (x2) A ti Siostri sluzebne pewnich czaszow. i miescz nasnamionowanich
(R 10r, 1415), is sama xieni pewnich czasow na mieisczu slusnim z siostrami
moe rozmawiacz (R 11v, 1516); wszelki (x1) A na wselkni czas krom niemocznich mai si od miesa strzimawacz (R 11v, 2426). Czas mierzony jest trwaniem czynnoci: zakrelony, okrelony ma im bicz czas zakreszon ctorego si
mai vroczicz (R 16v, 1718) lub odnoszony do powtarzanych, codziennych
zdarze: czas dormicei w obiad. abo czasu dormiciei. gdi lieczie siostri spi po
obiedzie (R 14r, 2526), Takies lieczie. czasz dormiciei (R 13v, 12).
Leksem czas w Regule wystpuje najczciej w formie lm: dawne czasy (x1)
ynsche panney wtim zakonie bandcze sdawnich czasw rosmaithimi przezwiskami zwano (R2r, 1920); czasy suszne (x3, realizowane raz w lp czas suszny
poczawsi od completi.ctora ma bicz czasu slusnego spiewana, R 14 r, 2324)
wloszi swoie czaszow slusnich mai wkolo strzicz (R 6v, 12), Mai si od vsu
czasw Slusnich w colo strzicz (R 17v, 24), przes ctorebi slusnich czasow rzeczi
potrzebne bili w pusczane i wipusczane (13v, 2324), sporadycznie pojawiaj si
wyraenia z form leksemu czas w lp: czas potrzeb (x1) a wsakos czasu potrzeb vipisanich. tedi moe mur skazicz. a drzwi otworzicz (14r, 23) i czas ognia
(x1) ctorzibi dla bronienia vesli a wswascza czaszu ognia (R 15v, 1213).
Szczegln rozcigo czasow oddaje wyraenie wszystek czas ywota (x3)
przes wsistek czas ziwota mego, zicz a chowacz posluschenstwo swiente (R 6r,
1213), przes wsistek czas ziwota swego wzamknienyv mocznyim may bidz trzimane (R 4r, 1011), przes wsistek czasch ziwota swego wczistosczi zili (4r, 23).
Wyraenie to pokazuje bezwarunkowe i kategoryczne ogarnicie caoci czasu
ycia zgromadzonych sistr, poczone z wyraeniem podstawowych lubowanych powinnoci zakonnych, jak posuszestwo, ycie w zamkniciu i czysto.
Wyraenie wszystek czas ywota definitywnie okrela trwao ycia zakonnego,
wyklucza potrzeb liczenia upywu lat i okrelania wieku sistr (jedyne okrelenie w tym zakresie, o do nieostrych granicach temporalnych, to siostry letnie
w rozumieniu dojrzaoci i statecznoci: A u tich drzvi ma bicz ctora siostra
stateczna lietna postanowiona, R 12v, 1617; siostre dobr stateczn. letn.
ctorabi poczesnoscz clastorn milowala, R 13v, 24), dajc jednoczenie pewne
poczucie bezruchu, nieokrelonoci i bezterminowoci czasu, wynikajce z zatrzymania si i oczekiwania wiecznoci. Trwanie to regulowane jest temporalnie
nie przez mierzenie upywu czasu w stosunku do spodziewanej i upragnionej
12
13
4
O takim podziale, nawizujcym do trzech jednostek czasu charakterystycznych w yciu zakonnym, pisze M. Borkowska (Borkowska 1996: 248269).
14
BIBLIOGRAFIA
SOWNIKI
SFJP Skorupka S.: Sownik frazeologiczny jzyka polskiego. Warszawa 1967.
SJPD Sownik jzyka polskiego. Red. W. Doroszewski. Warszawa1969.
SL Linde S.B., 1807, Sownik jzyka polskiego. T. 1. Warszawa.
SPXVI Sownik polszczyzny XVI wieku. T. 4. Red. S. Bk, S. Hrabec, W. Kuraszkiewicz, M.R. Mayenowa, S. Rospond, S. Saski, W. Taszycki, J. Woronczak. Wrocaw 1969.
WSFJP Mldner-Nieckowski P.: Wielki sownik frazeologiczny jzyka polskiego. Warszawa 2004.
LITERATURA PRZEDMIOTOWA
Arabski J. Borkowska E., yda A., red., 2005: Czas w jzyku i kulturze. Katowice.
Dbrowska A., Nowakowska A., red., 2006: Czas. Jzyk. Kultura. W: Jzyk a kultura. T. 19.
Wrocaw.
Borawski S., 1995: Rkopis ZNIO, sygn. 1874/I: Regua zakonu witej Klary. I. Transliteracja zabytku.
W: Rozprawy Komisji Jzykowej Wrocawskiego Towarzystwa Naukowego. T. 21, s. 89121.
Borawski S., 2002: Pnoredniowieczna Regua zakonu panny w. Klary. W: Zielonogrskie
seminaria polonistyczne 2001. Red. S. Borawski, J. Brzeziski. Zielona Gra, s. 1573.
Borawski, S., 2007: Regua zakonu witej Klary. Wyrazy graficzne z lokalizacjami wraz z podobizn
zabytku i transliteracj. Zielona Gra.
Borkowska M., 1996: ycie codzienne polskich klasztorw eskich w XVIIXVIII wieku. Warszawa.
Kita M., Grzenia J., red., 2006: Czas i konwersacja. Katowice.
Pismo wite Starego i Nowego Testamentu w przekadzie z jzykw oryginalnych, 1965, oprac.
zesp biblistw polskich z inicjatywy Benedyktynw Tynieckich. Pozna Warszawa.
Rokoszowa J., 1989: Czas a jzyk. O asymetrii zjawisk jzykowych. Krakw.
MARCIN MACIOEK
Uniwersytet lski
zisiejszy rzeczownik robak, jak wskazuj niektre jego postaci gwarowe oraz
formy wyekscerpowane z tekstw staropolskich, wywodzi si niewtpliwie
z dawnej postaci brzmieniowej chrobak, tj. z nagosowym ch-. Autorzy sownikw
etymologicznych zgodnie twierdz, e wyraz ten jest formacj dwikonaladowcz,
pozostajc w zwizku semantyczno-formalnym z chrobotaniem szeleszczeniem,
trzeszczeniem, chrzszczeniem. Aleksander Brckner przy hale chrobak wyjania,
e sowo to pochodzi od tego chrob- co i w chrobota, o chrzcie, szmerze; to
samo co skroba, skrobota (SEJPB: 184), podobne uwagi zamieszcza przy hale
robak: od chreb-, chrob- (por. chrobot), a to jest to samo co skreb-, skrob- (i skrab-,
albo szkrab-) (SEJPB: 459). Z chrobotaniem wie rwnie analizowan jednostk
Wiesaw Bory, ktry pisze od ps. czas. pochodzenia dwkn. *chrobati trzeszcze,
chrzci, chrupa, z przyr. -ak < *-ak (SEJPBor: 515). Zasadnicza rnica pomidzy przywoanymi tu ujciami dotyczy zatem czasownika stanowicego podstaw derywacji. O ile bowiem Bory wywodzi formacj chrobak od podstawowego
chroba *chrobati1, o tyle Brckner wyprowadza formacj chrobak od rozszerzonego przyrostkiem -ota- czasownika chrobota *chrob-ota-ti, skoro pisze:
zwyky przyrostek -ak; i t u n i e w p r o s t o d p n i a (SEJPB: 459; podkrel.
moje M.M.)2. Wedug Brcknera rzeczownik odczasownikowy chrobak po-
1
Czasownik chroba, nienotowany przez sowniki jzyka polskiego, zosta powiadczony jak
podaje W. Bory jedynie w gwarze w Opatowskiem we wtrnym bez wtpienia znaczeniu mle na
arnach, por. ros. te dial. chrbat chciwie je, stuka, sw. hrbati je, chrzszczc, chrupa
oraz kasz. rbac toczy drzewo, pochodzce od *chrobati, z wtrnym unosowieniem (pierwotna,
rdzenna samogoska -o- zachowaa si natomiast w kasz. czasowniku intensywnym z sufiksem -ol-:
rob-ol-c ts.) (SEJPBor: 68).
2
Z oglnosowiaskim czasownikiem chrobota wie analizowan formacj take F. Sawski
(zob. SEJPS: 79; tak te: Budziszewska 1965: 141). Z kolei Maria Wojtya-wierzowska w pracy
Prasowiaskie nomen agentis podobnie jak W. Bory wywodzi derywat *chrobak od *robati,
-ajQ chrupa, gry gono i objania jego pierwotne znaczenie nastpujco: ten, co chrobotajc,
gryzie roliny (Wojtya-wierzowska 1974: 67). Co ciekawe, dawniejsi badacze dialektolodzy
skupieni wok Lucjana Malinowskiego wyprowadzali wyraz chrobak od grzebania. Tak na przykad, Roman Zawiliski pisa: g zanika na pocztku wyrazw dy og. pol. gdy, de og. pol. gdzie,
w rodku: ufnl, niem. Hufnagel; przed r przechodzi zas (sic!) na h w wyrazach hrobk, hrobacny
(Zawiliski 1880: 24; podkrel. moje M.M.), podobnie Jan Biela: g przehodzi na w wyr. robak,
16
wsta wic w rezultacie derywacji sufiksalnej ze wsptowarzyszcym formantem alternacyjnym ilociowym, tj. odciciem przyrostka wyraajcego intensywno bazowego czasownika. Gwoli cisoci naley doda, e wskazywany
przez obu badaczy sufiks -ak *-ak pierwotnie tworzy nazwy wykonawcw
czynnoci (nomina agentis) od czasownikw z tematami zakoczonymi na -a-.
Wpierw by to zatem nie przyrostek *- ak, lecz *-k, ktry dodawany do tematw samogoskowych w poczuciu osb mwicych rozszerzy si o t tematyczn samogosk na mocy absorpcji morfologicznej, dajc wtrn, perintegracyjn
posta *-ak(), ktr czono ju z rnymi innymi tematami czasownikowymi,
nie tylko zakoczonymi na -a, ale te na -i oraz -e (zob. Benni, o, Rozwadowski, Uaszyn 1923: 219).
Dla wspczesnego uytkownika polszczyzny robak jest jednak wyrazem sowotwrczo niepodzielnym3. Leksykalizacja tej struktury dokonaa si najpewniej
w zwizku z zatrat nagosowego ch- wskutek czego nastpio wpierw rozlunienie4, ostatecznie za cakowite zerwanie zwizkw motywacyjnych midzy
robakiem a fundujcym go czasownikiem chroba bd chrobota. Zmiana
fonetyczna, jaka tu zasza w istocie niewielka wystarczya, aby analizowana
jednostka przestaa by kojarzona ze swoj podstaw i tym samym zacza by
postrzegana jako prosty, niemotywowany dzi znak jzykowy. Takiemu odbiorowi sprzyjaa najpewniej jednostkowo tego przeksztacenia w jzyku oglnonarodowym5.
robacny, robacywy (Biela 1881: 169). Take Jan o w Gramatyce polskiej, piszc o rzadkim
odpadniciu udwicznionego przed r, nie omieszka doda przy przykadzie (ch)robak komentarza
w przypisie: A to zapewne z *grobak (o 1922: 184). Uczyni tak zapewne pod wpywem cytowanych prac uczniw Malinowskiego; w wykazie Skrce tytuw rde znalazy si bowiem
oznaczone liter R. Rozprawy Wydziau Filologicznego Akademji Umiejtnoci w Krakowie od
r. 1874, wrd ktrych z pewnoci byy take studia dialektologiczne Zawiliskiego i Biela.
3
Wydaje si, e ta sytuacja inaczej moe wyglda w przypadku uytkownikw (nosicieli) tych
gwar, etnolektw, odmian regionalnych polszczyzny, w ktrych funkcjonuje do dzi posta z nagosowym - (por. na przykad lskie robk) stale podtrzymujca zwizek z takimi leksemami o zasigu
oglnonarodowym, jak: chrobot odgos powstajcy przy przesuwaniu jakich przedmiotw, darciu,
gryzieniu; chrzst, trzask, chrupot, chrobota, rzad. chrobotn sprawia chrzst, chrobot; chrzci,
trzeszcze, chrupota, chrobotanie forma rzeczownikowa czasownika chrobota, chrobotliwy wydajcy odgos podobny do chrobotania, zgrzytajcy, trzeszczcy(definicje za: SJPD: 909).
4
Dawn posta brzmieniow chrobak przywouj stale przy objanianiu hasa robak sownikarze
XIX- i XX-wieczni, opatrujc j kwalifikatorem przestarzaoci, por. ROBACZEK, *CHROBACZEK
() ROBAK, *CHROBAK (SL: 34), Robak (daw. Chrobak) (SWil: 1355). Autorzy SW form Hrobak opatrzyli znakiem , uznajc j za mao uywan, a posta [Chrobak] potraktowali jako gwarow, ujmujc j w nawias kwadratowy; ponadto zarejestrowali te gwarowe brzmienia [Rebak,
Grobak] (SW: 538).
5
Innym przykadem leksykalizacji powodowanej czynnikiem fonetycznym, cilej: zanikiem jednej spgoski w nagosowej grupie konsonantycznej jest para wyrazw: kora skra, w ktrej
redukcja nagosowego s- przed spgosk w pierwszym z nich spowodowaa, e wizi morfologiczne
(pochodzenie od wsplnego rdzenia) midzy tymi jednostkami s mocno rozlunione i odczytywalne
17
W tym miejscu zapyta trzeba o nieobjanion dotychczas przyczyn odpadnicia nagosowego ch-. Jednak ani SEJPB, ani wydany prawie osiemdziesit lat
pniej SEJPBor nie tumaczy tego procesu. Bory informuje jedynie o staropolskiej obocznoci (wariantywnoci) form robak || chrobak i pochodnych od nich
deminutyww robaczek || chrobaczek oraz o wspczesnym, dialektalnym funkcjonowaniu chrobaka (hrobaka) i robakw, w obu przypadkach w znaczeniu
szerszym (znaczeniach szerszych) ni w dzisiejszym jzyku oglnym: stp. robak / chrobak mae zwierz, zwaszcza owad i jego gsienice, zwierz pezajce
(np. w), dial. te chrobak (hrobak) robak, take kade mae zwierztko
ssce (np. kuna, je, szczur), wilk, robaki owady, robaki, szczury, myszy,
we, jaszczurki; zdr. robaczek (stp. i dial. te chrobaczek) (SEJPBor: 515).
Brckner te opisuje dawn, dostrzegaln m.in. w tekstach biblijnych, wariantywno brzmie, tj. starszych, z nagosowym ch- i modszych, bez niego; dookrela
ponadto ywotno (trwanie) w jzyku oglnym tych pierwszych, ustalajc terminus ad quem na wiek XVII, por. robak () z chrobak; nagosowe ch- odpado; ju w biblji obok chrobak, chrobactwo, jest i robak, robactwo, ale chr- obok
r- dochowao si do 17. wieku (SEJPB: 459). Wydaje si jednak, e rnica
chrobak || robak jest nie tylko chronologiczna, lecz w istocie wi si z g e o g r a f i c z n y m p o c h o d z e n i e m formy chrobak, na co ju przed kilkudziesiciu laty wskaza Kazimierz Nitsch, a potwierdziy przeprowadzone przeze
mnie badania.
waciwie tylko dla specjalistw. Na temat rnych czynnikw powodujcych leksykalizacj wyrazw zob. Pastuchowa 2008 (zwaszcza strony: 8998).
18
6
Takich zreszt zwizkw polsko-biaorusko-ukraiskich jest w zakresie terminologii entomologicznej znacznie wicej. Nazwom owadw we wschodniosowiaskich gwarach przejciowych na
Biaostocczynie powicone s artykuy Bazylego Siegienia (zob. Siegie 2008a, 2008b).
7
Nazwa Chrobci oznacza w czeskiej terminologii zoologicznej scarabaeidae, poddzia chrzszczy, pol. ukowate.
8
Posta robk, co zauwaa K. Nitsch, jest w jzyku czeskim zupenie wyjtkowa, znana w literaturze jzykoznawczej jedynie z kilku cytacji pomieszczonych w XIX-wiecznych sownikach Josefa
Jungmanna i Frantika . Kotta (odpowiednio: Slovnik esko-nmeck. T. 15. Praha 18351839
i Slovnik esko-nmeck, zvlt gramaticko-frazeologick. T. 17. Praha 18781893), z czego cz
nie jest okrelona ani co do wieku, ani co do pochodzenia, inne za maj nik warto dokumentacyjn w odniesieniu do czeszczyzny, pochodz bowiem z Lindego, Komenskiego (gdzie moliwy
polonizm) czy z przekadu Pana Tadeusza (przezwisko pokutne Jacka Soplicy Robak).
9
Funkcjonujce w gwarze cieszyskiej formy: chrobak robak, chrobaczek robaczek, chrobactwo chrobacz robactwo, chrobaczywy chrobaczliwy robaczywy odnotowuje m.in. Jadwiga
Wronicz, uznajc je za archaizmy sownikowe (Wronicz 2006: 207).
10
Autorzy Maego sownika gwary Grnego lska odnotowuj obok postaci chrobok take
brzmienie chrobok z dyftongiczn wymow pochylonego , a nawet robok bez nagosowego ch-.
Poza tym w sowniku znalazy si rwnie hasa: chrobactwo, chrobajstwo robactwo, chroboczek,
chroboczek robaczek, przymiotnik chrobaczywy robaczywy oraz znany te polszczynie oglnej
frazeologizm zalywa chroboka pi alkohol dla zapomnienia o zmartwieniach i zaguszenia przykrych uczu (MSGG: 30)
11
Posta z dyftongiczn realizacj pochylonego , jednak jeszcze z zachowanym nagosowym ch-,
tj. chrobok wystpuje natomiast w miejscowociach pooonych w pobliu Opola.
19
12
Dlatego obrusza si autor Dialektw jzyka polskiego zastrzeeniem poety Wodzimierza Tetmajera jakoby si formy tej nie uywao w podkrakowskich Bronowicach; stwierdza, e musi si
[ono] pooy na karb wpywu jzyka kulturalnego, i dodaje: ja ze swoich dziecinnych lat pamitam chrobaka jako typow form ludow na zachodnim, ku Bronowicom wysunitym przedmieciu Pasek (Nitsch 1948: 117).
13
Take Sownik polsko-kaszubski Jana Trepczyka zawiera tylko formy bez nagosowego -: robk
|| robn, robczk, robactwo, robaczi, a ponadto: robczkowi, robkowati robaczkow(at)yoraz
robaczec robaczywie (Trepczyk 1994: 140).
14
Dzieje si tak dlatego, gdy wytwarzamy t spgosk przez wzniesienie tylnej czci masy jzyka do podniebienia mikkiego (velum) przy stosunkowo szeroko rozsunitych zbach, ktre w tej
pozycji nie mog wspdziaa w procesie artykulacji, jak ma to miejsce przy wymowie spgosek
dentalizowanych [], [z], [], [], [], [].
15
Dobr ilustracj omawianego zjawiska jest gwarowa (i historyczna) realizacja fonetyczna
poczenia literowego chw-, w ktrym spgoska [] zanika po uprzednim ubezdwicznieniu
si nastpujcego po niej [w] czy raczej [v], rezultatem czego s formy, typu: [fila], [fawa],
[fyta].
20
ginie sabe [] lub [] przed spgosk potwart [r], por. ropucha stp. chropucha (wedug Brcknera aba od chropowatoci nazwana, zob. SEJPB:
463) czy oglnopolski wyraz ramota utwr literacki o sabej wartoci; daw.
pismo, dokument hramota dokument pisany, pochodzcy z dawnej Rusi
i Litwy (a to z ukr. hrmota), w ktrym zagino raczej [] dwiczne, przejte
z jzyka ukraiskiego, to samo dotyczy stp. sowa ruby (obok dzisiejszego gruby) ukr. hruby, identycznie zreszt wyglda ten wyraz (ruby) na caym rednim
i w przewaajcej czci pnocnego lska, gdzie pochodzi z poudniowo-lskiego czechizmu hruby oraz na Podhalu, gdzie dosta si w tym przypadku
z jzyka sowackiego (o 1922: 184).
Interesujce, e przejmowaniu lsko-maopolskiej formy chrobak przez bardziej pnocne dzielnice Polski towarzyszyo, oprcz modyfikacji brzmieniowej,
rozszerzenie zakresu znaczeniowego. W Maopolsce i na lsku chrobak ma
stosunkowo wskie znaczenie, odnosi si bowiem do maego, nielatajcego
owada i jego gsienic, a take podobnych do gsienic robakw, np. ddownic
(vermes), poza tym mwi si tu rwnie o robakach w psujcym si misie,
serze, owocach; w odku czy ubraniach. Gdy tymczasem w pnocnych dialektach Polski robk bardzo czsto oznacza rwnie gady i pazy, np. jaszczurki,
we, take kade mae (w wikszoci niehodowane) zwierztka ssce, jak np.
jee, krety, kuny, myszy, szczury, a nawet wilki czy bajeczne smoki. Rne
znaczenia wyrazu robk w pooonych na pnoc od Maopolski i lska regionach Polski przedstawia ponisza tabela16:
16
Tabel opracowano na podstawie: Nitsch 1948. Poniewa tekst K. Nitscha powsta ponad
60 lat temu w oparciu o jeszcze wczeniejszych prace i badania dialektologiczne, mona uzna,
e dzi ma on ju przede wszystkim warto historyczn, dokumentujc stan gwar polskich
w zakresie opisywanego zagadnienia sprzed II poowy XX stulecia. W zwizku z opisywan
przez jzykoznawcw postpujc erozj (zanikaniem) gwar, dokonujc si nieubaganie pod
wpywem jzyka oglnopolskiego (cho z niejednakowym nasileniem w odniesieniu do poszczeglnych gwar), naley zaoy, e dzi obraz ten nie przedstawia si a tak bogato i rnorodnie. O zanikaniu gwar i jego konsekwencjach oraz zwizanych z tym procesem pilnych
potrzebach dialektologicznych i dialektograficznych pisze m.in. Jolanta Tambor w pracy Mowa
Grnolzakw oraz ich wiadomo jzykowa i etniczna (Tambor 2006: 7981). Przytoczmy
w tym miejscu cytowane przez autork sowa Stanisawa Urbaczyka: Wykad dialektologii
staje si w nastpstwie zaniku gwar czci wykadu gramatyki historycznej. Stopniowo przestaje by informacj o tym, co jest, stajc si wykadem o tym, co i jak byo (cyt. za: Tambor
2006: 80).
21
WIELKOPOLSKA
(dialekt wielkopolski)
KUJAWY
(gwary kujawskie)
OWICKIE
(gwara owicka)
MAZOWSZE
(dialekt mazowiecki, w
tym gw. kurpiowskie i
podlasko-suwalskie)
Skoro mazowieckie robaki, co obrazuje tabela, maj sens zdecydowanie szerszy ni w poudniowych dialektach Polski i jzyku oglnonarodowym, mog
bowiem oznacza nie tylko owady, robaki, ale rwnie gady (jaszczurki
i we), udomowione ptactwo (kury, gsi), a nade wszystko niewielkie ssaki:
owadoerne (kret, je), gryzonie (myszy, szczury) i drapieniki (kuny, asice
itp.), teraz dopiero jasne staje si, dlaczego oswojona przez Jana Chryzostoma
22
Paska, pochodzcego z Mazowsza (cilej: z Gosawic w wczesnym wojewdztwie rawskim), wydra wabia si Robak17, por.
Poczem j woa jej przezwiskiem, bo si Robakiem naz y w a a ; wysza mokra z trzciny, pocza si koo mnie asi, a potem i posza za nami do
izby. Zdumia si Straszowski i mwi: A dla Boga! Jake to krl tego nie ma kocha, kiedy
to tak askawe. Odpowiem ja: To Wa sam tylko askawo widzisz i chwalisz; ale dopiero bardziej chwali bdziesz, kiedy obaczysz cnoty. Poszlimy nad staw; stanwszy na
grobli i mwi: Robak! Trzeba mi ryb dla goci, hul w wod!. Wydra posza, wyniosa najpierwej pocic; drugi raz kazaem: wyniosa szczupaka maego; trzeci raz wyniosa pmiskowego szczupaka, troch tylko na karku obraziwszy. Straszowski si za gow porwa:
Dla Boga! Co to ja widz! (Pasek 2004: 115, podkrel. moje M.M.).
17
Wydra niewielki drapienik z rodziny asicowatych (dugo ciaa: 7090 cm, dugo ogona:
3560 cm), zwizany gwnie ze rodowiskiem wodnym wystpowaa w dawnej Polsce zdecydowanie czciej ni dzi. Oswojona przez Paska wydra, zwana Robakiem, spaa w jednym ku ze
swoim panem, chodzc za nocn potrzeb do ustawionej w pokoju skorupki; penia rwnie rol
stra, nie dopuszczajc w nocy nikogo do swego waciciela, take w sytuacjach, gdy ten zasypia
gdzie pijany. Rozumiaa wydawane jej polecenia, zwaszcza komend: Robak, hul! hul!, na ktr
wskakiwaa do wody i przynosia ryby. Sawa Robaka dotara do krla Jana III Sobieskiego, ktry
zapragn mie to zwierz u siebie w Wilanowie. W 1841 roku zoolog Antoni Waga odnalaz odnotowany w wydanym w 1721 roku dziele jezuity Gabriela Rzczyskiego pt. Historia naturalis curiosa Regni Poloniae, Magni Ducatus Lithuaniae XX divisa szczeg o osobliwej wydrze J. Ch. Paska,
uwiarygodniajc w ten sposb autentyczno kwestionowanych w XIX wieku Pamitnikw.
18
Uyte tu sowo robak zostao objanione jako wilk w przypisie do Pieni o Konwie. Zob. Wojenna pie polska. T. 1.: Pieni rycerskie, onierskie i ludowo-onierskie z okresu Rzplitej dawnej
(wiek XIIXVII). Zebra i uoy Zygmunt Andrzejowski. Warszawa 1939, s. 161.
23
19
Na koniec XIV wieku sytuuje powstanie zabytku Stefan Vrtel-Wierczyski (1950: 33; 1953:
VII). Jednak w wietle nowszych bada Kazania gnienieskie pochodz z pocztku XV stulecia,
powstay zapewne krtko po roku 1409 (Michaowska 2003: 618; Chrestomatia 1984: 96).
24
20
Stefan Reczek w szkicu G la Mikoaj Rej. Danie staropolskie przypomina podobny przypadek niewaciwej oceny przez badacza pewnej formy pisownianej, czego przed laty dopuci si
Wadysaw Nehring. Chodzio o zapis zagyegocz wystpujcy w Legendzie o w. Aleksym. Zapomniawszy o konsekwentnej bardzo grafice zabytku, zacny XIX-wieczny uczony odczyta wyraz
w postaci e jek, przypisujc skryptorowi kilka pomyek naraz. Wiersz wedle tej lekcji miaby
brzmie: Miy synu, rzek tobie, pojm-e jek on sobie. A wszake po uwzgldnieniu grafiki
legendy i zaoeniu, i pisarz si nie pomyli, odczytanie wersu dao rewelacyjny wynik: Miy synu,
rzek tobie, pojm zajego on sobie, gdzie swko zajego jest przyswkiem oznaczajcym
wwczas natychmiast (Reczek 1973: 83). Bdny pogld W. Nehringa co do odczytania zapisu
zagyegocz utrzymywa si blisko 100 lat. Warte przytoczenia s rwnie wakie uwagi S. Reczka
dotyczce nieporozumie, do jakich dochodzi przy interpretacji dawnych zapisw: Tak si czsto
zdarza, e najtrudniej niekiedy dostrzec rzeczy najprostsze, a jeszcze trudniej w nie uwierzy, skoro
si je ju dostrzego. W obsesj nieufnoci wobec prostoty i niezoonoci zjawiska moe si uwika
przede wszystkim filolog studiujcy i objaniajcy trudne teksty staropolskie, ktre jak wiadomo,
zaklte w wielorakie zawie systemy graficzno-ortograficzne, cigle jeszcze obfituj w rozmaite
puapki i niespodzianki. Jeeli jeszcze w dodatku badacz da si ponie kompleksowi wyszoci nad
redniowiecznym nieporadnym skryb, atwo temu drugiemu przypisa pomyk, na ktrej uzasadnienie zuywa si wicej trudu i papieru, niby wymagao tego odczytanie tekstu zgodnie z intencj
skryptora (Reczek 1973: 83).
25
P2:
Exodus 16, 20
ac. scatere coepit vermibus atque conputruit
czes. rwy ie to rozlezlo a zhynulo
pol. chrobaky ze to rozlyazlo azgynlo
21
W przywoywanym ju artykule K. Nitscha (Nitsch 1948) autor zestawia odpowiednie fragmenty Biblii krlowej Zofii jedynie z oryginaem aciskim. Tymczasem nowsze badania komparatywne
przeprowadzone przez uczonych: polskiego (Stanisawa Urbaczyka) i czeskiego (Vladimira Kyasa),
uwieczone krytyczn edycj dwujzyczn (19651971), dowiody, e podstaw przekadu Biblii na
jzyk polski by tu najpewniej tekst czeski, a nie aciski. Stanowicy bezporedni podstaw translacji orygina staroczeski nie zachowa si; w wydaniu Urbaczyka-Kyasa zastpiono go rkopisami
najbardziej zblionymi do domniemywanego prototypu (zob. Urbaczyk, Kyas 19651971).
26
P3:
Leviticus 5, 2
ac. quodlibet aliud reptile
czes. ktere koli gyne ziemieplazycie
pol. ktorekoly gyne chrobak laczi
P4:
Deuteronomium 28, 39
ac. quoniam vastabitur vermibus
czes. neb bude zaputila rwy
pol. bo bdze opuzczna czirwmi
P5:
Judith 8, 25
ac. a serpentibus perierunt
czes. od hadow u zhynuli
pol. od robakow zgynly
Zestawienie podanych fragmentw prowadzi do wniosku o przynajmniej czciowej ulegoci tekstu polskiego wobec czeskiego pierwowzoru, co szczeglnie widoczne jest w wyimkach z Ksigi Rodzaju, ale i konfrontacja z oryginaem
aciskim nie pozostaje tu bez znaczenia. Jednoczenie obserwacja wskazanych
urywkw pozwala podtrzyma opini badaczy-znawcw zabytku, e dzieo to
przepisywao nie tylko kilku skrybw (z ktrych ostatni znany jest nam z imienia, by nim Piotr z Radoszyc), ale take, e jego przekadu dokonao paru tumaczy (wrd nich kapelan krlowej, ksidz Andrzej z Jaszowic) (por. Michaowska 2003: 569), na co wskazuje m.in. wystpowanie obu postaci fonetycznych rozpatrywanego leksemu, tj. chrobak i robak. Pierwszy z translatorw
aciskie reptile przeoy dwukrotnie jako robaki, raz jako robactwo i to co si
poy (po ziemi) i raz stosujc imiesw poce. Zestawiajc tumaczenie
polskie z oryginaem aciskim, oczywiste staje si, e robaki to tu nie tylko
owady (insekta) i waciwe robaki (vermes), ale te wszelkie pezajce (poce
si) zwierzta (stp. pozi peza), gady i pazy bez ich cisego rozrnienia22. Temu szerokiemu sensowi odpowiada forma bez ch- na przodzie, co wska-
22
27
23
Formy oparte na tym samym rdzeniu wystpuj take w innych jzykach sowiaskich, cho
w innych, zawonych do owadw (lub robakw) znaczeniach; w szczeglnoci za oznaczaj
rne gatunki ukw (rzadziej robakw), por.: pb. zuzaleia robaczek witojaski, g. eulica
Procrustes coriaceus, gatunek uka, sc. al gatunek uka, ros. nazwa rnych
gatunkw ukw, m.in. coriaceus, strus. elica || Qelica robak, el || jel uk, sowe.
ial gatunek uka, serb. i chor. iak nazwa rnych gatunkw chrzszczy, redserb. (z XVI w.)
ielica owad, mac. e Carabus, gatunek chrzszcza, ae wierszcz, bg. dial.
czarny byszczcy uczek, ae zielony konik polny, e limak. Jako zapoyczenie nazwa ta wystpuje rwnie w jzyku wgierskim: zuzsik robak zboowy. Rejestr wymienionych tu form oraz ich znacze podaj za: Budziszewska 1965: 142.
28
Take w wydanym w 1534 roku przez Floriana Unglera zielniku Stefana Falimirza, pt. O zioach i mocy ich mieszaj si jeszcze formy z nagosowym chi bez niego, czasem wystpujc nawet w do bliskim ssiedztwie, jak ma to na
przykad miejsce w Capitulum 110 powiconym kantarydom:
Ci c h r o b a c z y s byskaiczy podugowaci sztrefy ote przez skhrzyda mai
na kwiecie pszenicnym gdy kwithnie bywai naidowany albo na iesionie czasu switek naydui ie. S te drugie bez sztreph kthore bywai na sosnach, y indziey ie te naydui. Tich c h r o b a k o w nakas do mae(g)o garnka zawiza wirzch chust w iedno, wlawszy octu w wielki garniecz warz nad on par obro garnek chust aby tam
przez chuste para sza, aby oni od oney pari pozdychali. Ci robaczy mai gorczo ().
Te ci r o b a c z y wchodz w ma y w plastry ku parchom osutym y ku mdoci
y te ku wykorzenieniu brodawek ().
Te proch s tich r o b a k o w s ciastem zmieszany do luszczyny orzecha woskiego
woszywszy przio na miescze gdzie chczesz spriszcy ucyni sie bbel, w tehen
bbel wodno wntrzna wycignie sie (FalZio 110).
W innych miejscach herbarza rwnie trafiaj si postaci z ch-; wrd nich jest
midzy innymi przymiotnik chrobaczliwy zepsuty, wygniy, stoczony przez robaki:
to gdy proch tey sandaraki bdzie na zb c h r o b a c z l i w y woony () tim zby bolcze od c h r o b a k o w gryzienia poka (FalZio 80).
29
Wspwystpowanie form z nagosowym ch- i bez niego zaobserwowa mona rwnie w spisanych okoo 1555 roku Kazaniach niedzielnych i witecznych
nieznanego autora, wydanych w zmodernizowanej pisowni przez Bolesawa
Erzepkiego w 1899 roku. Ich autor, o czym przekonuje w Przedmowie Erzepki,
by niewtpliwie jzykowym Wielkopolaninem: Jzyk kaza pisze wydawca
cechuj te tak w zakresie niektrych dwikw jak w poszczeglnych wyra-
24
Uyte przez Falimirza okrelenie bestiola, notabene nieodnotowane w Sowniku polszczyzny XVI
wieku, jest zapoyczeniem z jzyka aciskiego; aciski rzeczownik bstiola, bstiolae to pod
wzgldem gramatycznym deminutywum od bestia, bestiae, oznacza mae stworzenie lub zwierz,
por. te woskie bestiola || bestiuola ts..
30
25
Podobnie jest take w innych rozpatrywanych tu miejscach Starego Testamentu: zrodzio chrobaki y zgnio (Ex. 16, 21), i chrobak sie w nie nie zpodzi (Ex. 16, 24), czowiek czerw a(bo) syn
czowieczy chrobak (Job 25, 6), ale: bo ie poie robak (Deut. 28, 39).
31
26
Podobnie i w innych miejscach: i obroio i w robaki, y zmirdo i (Ex. 16, 21), y robak
nie by w nim (Ex. 16, 24), bo je porze robctwo (Deut. 28, 39), Jko dleko mniey czowiek,
ktory jest robakiem: Syn czowieczy, ktory jest czerwem (Job 25, 6), robak je jko wen pogryie (Iza. 51, 8).
27
Edycja, z ktrej pochodz cytowane w pracy fragmenty, zostaa opracowana w 1891 roku przez
Jzefa Rostafiskiego na podstawie pierwszego wydania dziea T. Zawackiego z 1616 roku. Egzemplarz pierwszego nakadu znajduje si w zbiorach Biblioteki Zakadu Narodowego im. Ossoliskich,
a jego urywek w Bibliotece Jagielloskiej. Memoriale oeconomicum do XIX wieku, czasu edycji
Rostafiskiego, znane byo jedynie z wyda skrconych i niedokadnych, dokonanych po mierci
autora w latach: 1637, 1643 i 1647 (Rostafiski 1891: V).
28
W dziele T. Zawackiego nieco wicej, rzecz jasna, jest form bez nagosowego ch-: Jako pichlerze maj by budowane i co za opatrznoci trzeba okoo zboa, take co czyni, aby go myszy
i r o b a c t w o nie psowao (ZawMem 11); R o b a c z y w e i niepoyteczne jabka a zwaszcza te,
ktre drzewo bardzo obciaj obiera i winiom dawa, aby drugie przed nimi ro mogy
(ZawMem 42); Grochowiny i soma od wyki ma by koniom dawana, zmieszawszy z sianem, przed
Boym Narodzeniem, pomaga mu na r o b a k i (ZawMem 55).
32
29
Przeomowe znaczenie tych sownikw w XVI stuleciu, jak i w dziejach leksykografii polskiej
w ogle jest spraw bezsporn. Leksykony te przewyszaj wczeniejsze prace tego typu zarwno
bogactwem zarejestrowanego w nich materiau, jak i co istotniejsze poziomem warsztatu leksykograficznego reprezentowanym przez autorw: nowoczesnoci ukadu i przedstawienia, sposobem
wewntrznej organizacji hasa. Jednoczenie upowszechnienie si druku zwikszyo zasig ich
oddziaywania, a w zwizku z tym wpyno na popularyzacj zamieszczonych w nich wyrazw
i form, nierzadko te wielu autorskich propozycji. Na temat sownikw Mczykiego i Knapiusza
oraz ich doniosej roli w historii jzyka polskiego pisali m.in. Barycz, Kuraszkiewicz, Lewandowski
(Leksykon 1996); Klemensiewicz (1985, t. II: 352357), Puzynina (1961), migrodzki (2005: 129133).
30
Formy te podaj za edycj Sownika Bartomieja z Bydgoszczy opracowan na podstawie rkopisu w 1900 roku przez Bolesawa Erzepkiego (SBB-Erz). Za niniejszym wydaniem podaj rwnie
lokalizacje na kartach rkopisu.
31
O rdach wykorzystanych przez Bartomieja z Bydgoszczy przy opracowywaniu jego wokabularza pisze m.in. B. Erzepki we wstpie do Sownika acisko-polskiego Bartomieja z Bydgoszczy
(SBB-Erz: VIIIX).
33
dzeniu polskiego jzyka oglnego i jego literackiej odmiany, cilej: podejmowa j w ramach ostatniego, osiemnastego punktu na licie sformuowanych
przez Zenona Klemensiewicza w Historii jzyka polskiego szczegowych cech
jzyka oglnego ustawionych w genetyczne stosunki zalenoci z odnonymi
zjawiskami dialektycznymi, tj. wybranych zjawisk sownictwa32.
BIBLIOGRAFIA
SOWNIKI
MSGG Czstka-Szymon B., Ludwig J., Synowiec H.: May sownik gwary Grnego lska.
Katowice 2000.
Ramut S., 2003: Sownik jzyka pomorskiego, czyli kaszubskiego. Gdask.
SBB-Erz Sownik acisko-polski Bartomieja z Bydgoszczy. Oprac. i wyd. B. Erzepki. Pozna 1900.
SEJPB Brckner A.: Sownik etymologiczny jzyka polskiego. Warszawa 1985.
SEJPBor Bory W.: Sownik etymologiczny jzyka polskiego. Krakw 2005.
SEJPS Sawski F.: Sownik etymologiczny jzyka polskiego. T. 1. Krakw 19521956.
SJPD Sownik jzyka polskiego. Red. W. Doroszewski. T. 1. Warszawa 1969.
SL Linde S.B.: Sownik jzyka polskiego. T. 3. Warszawa 1812.
SW Sownik jzyka polskiego. Red. J. Karowicz, A. Kryski, W. Niedwiedzki. T. 5. Warszawa 1912.
SWil Sownik jzyka polskiego. Red. A. Zdanowicz. T. 12. Wilno 1861.
Trepczyk J., 1994: Sownik polsko-kaszubski. Gdask.
LITERATURA PRZEDMIOTOWA
Biela J., 1881: Gwara zebrzydowska: studyjum dyjalektologiczne. Krakw.
Benni T., o J., Rozwadowski J., Uaszyn H., 1923: Gramatyka jzyka polskiego. Krakw.
Budziszewska W., 1965: Sowiaskie sownictwo dotyczce przyrody ywej. Wrocaw.
32
Klemensiewicz wymienia i czciowo omawia w tym punkcie zaledwie kilka kwestii leksykalnych, ktre zwrciy na siebie uwag badaczy pocztkw jzyka oglnego. S to: 1) ee || ie, 2)
diere || trzyma, 3) wuj, stryj || (w)ujek, stryk, 4) poudnie || poednie, 5) sie(d)em || sie(t)em, 6)
bior || bierz, 7) twi(e)rdzi || wi(e)rdzi (Klemensiewicz 1985: 3562). Tu take mogaby si
znale sprawa: chrobak || robak, w ktrej ostateczne zwycistwo pierwotnie pnocnopolskiej
(wielkopolsko-mazowieckiej) postaci brzmieniowej robak nad lsko-maopolsk form chrobak
mona uzna za mikroargument potwierdzajcy wielkopolskie podoe jzyka oglnego, a by moe
rwnie udzia w procesie ksztatowania tego jzyka innych, pnocnopolskich dialektw, np.
mazowieckiego. Jakkolwiek sia dowodowa faktw leksykalnych w dyskusji o rozwoju jzyka
oglnego i jego odmiany literackiej jest stosunkowo niewielka w porwnaniu z wnioskami wyaniajcymi z obserwacji zagadnie sformuowanych przez Klemensiewicza w punktach 117 (jak na
przykad: brak mazurzenia, samogoski nosowe, przejcie wygosowego -ch w -k, wymiana ch > f,
grupy rz, rz albo r, r, oboczno ew || ow i inne), to jednak nie powinno si ich lekceway (jak
czynili to niektrzy jzykoznawcy, choby Witold Taszycki czy Tadeusz Milewski). Mona wyzyska je jako dodatkow, drugorzdn, epizodyczn ilustracj wpywu poszczeglnych dialektw na
ksztatowanie si polszczyzny oglnej (jak w omawianym przypadku dialektu wielkopolskiego,
moe te mazowieckiego).
34
Chrestomatia staropolska: teksty do roku 1543, 1984. Wyb. i oprac. W. Wydra, W.R. Rzepka. WrocawWarszawaKrakw.
Czyewski F., 1994: Fonetyka i fonologia gwar polskich i ukraiskich poudniowo-wschodniego
Podlasia. Lublin.
Dejna K., 1993: Dialekty polskie. WrocawWarszawaKrakw.
Klemensiewicz Z., 1985: Historia jzyka polskiego. T. 13. Warszawa.
Koneczna H., 1965: Charakterystyka fonetyczna jzyka polskiego na tle innych jzykw sowiaskich.
Warszawa.
Leksykon acisko-polski Jana Mczyskiego: wybr tekstw opracowanie, 1996. Oprac. H. Barycz, W. Kuraszkiewicz, I. Lewandowski. Lublin.
o J., 1922: Gramatyka polska. Cz. 1: Gosownia historyczna. LwwWarszawaKrakw.
Michaowska T., 2003: redniowiecze. Warszawa.
Nitsch K., 1916: Monografie polskie cech gwarowych. Krakw.
Nitsch K., 1948: Robak (i gadzina). W: Tego: Studia z historii polskiego sownictwa. Krakw,
s. 116179.
Pastuchowa M., 2008: Ukryte dziedzictwo: lady dawnej leksyki we wspczesnej polszczynie.
Katowice.
Puzynina J., 1961: Thesaurus Grzegorza Knapiusza: siedemnastowieczny warsztat pracy nad
jzykiem polskim. Wrocaw.
Reczek S., 1973: G la Mikoaj Rej. Danie staropolskie. W: Tego: Na tropach sw. Eseje filologiczne. WrocawWarszawaKrakwGdask, s. 8390.
Rostafiski J., 1891: Sowo wstpne od wydawcy. W: Zawacki T.: Memoriale Oeconomicvum. Wyd.
J. Rostafiski. Krakw.
Siegie B., 2008a: O pochodzeniu nazw owadw w biaorusko-ukraiskich gwarach przejciowych
na Biaostocczynie. W: Biaostockie Archiwum Jzykowe, nr 7, s. 131152.
Siegie B., 2008b: O specyficznych entomonimach w gwarach wschodniosowiaskich Biaostocczyzny. W: ,
nr 12, s. 227229.
Tambor J., 2006: Mowa Grnolzakw i ich wiadomo narodowa i etniczna. Katowice.
Urbaczyk S., 1984: Zarys dialektologii polskiej. Warszawa.
Urbaczyk S., Kyas V., 19651971 = Biblia krlowej Zofii (szaroszpatacka) wraz ze staroczeskim
przekadem Biblii. Cz. 13. Wyd. S. Urbaczyk, V. Kyas. WrocawWarszawaKrakw 19651971.
Vrtel-Wierczyski S., 1950: Wybr tekstw staropolskich. Czasy najdawniejsze do roku 1543. Warszawa.
Vrtel-Wierczyski S., 1953: Kazania gnienieskie: podobizna, transkrypcja, transliteracja. Pozna.
Wojtya-wierzowska M., 1974: Prasowiaskie nomen agentis WrocawWarszawaKrakw
Gdask.
Wronicz J., 2006: Archaizmy leksykalne w gwarze cieszyskiej. W: Staropolszczyzna pikna i interesujca. Zbir studiw. T. 1. Red. E. Koniusz, S. Cygan. Kielce, s. 203211.
migrodzki P., 2005: Wprowadzenie do leksykografii polskiej. Katowice.
PIOTR SOBOTKA
Uniwersytet Mikoaja Kopernika
nowoczesnych badaniach etymologicznych przyjo si traktowa motywacj semantyczn i zmian znaczenia1 jako terminy komplementarne,
tzn. o motywacji semantycznej mona mwi dopiero wwczas, kiedy zachodzi
zmiana znaczenia jakiego wyraenia jzykowego. Teoretycy zmian znaczeniowych (por. np. Darmesteter 1887; Bral 1897; Ullman 1957; Paul 1960, Buttler
1978; Kleparski 1999; Traugott i Dasher 2002) wyrniaj najczciej nastpujce ich typy: rozszerzenie znaczenia (por. ac. vir m ang. virtue cnota)
bd zawenie znaczenia (por. stpol. yto kady gatunek zboa yto (konkretny) gatunek zboa), przeniesienie znaczenia (np. nawigacja kierowanie
statkiem nawigacja kierowanie pojazdem (statkiem, samolotem, samochodem)), uycie figuratywne oparte na analogii lub cechach wsplnych midzy
rzeczami (np. ang. crane uraw-ptak uraw-urzdzenie), melioryzacja
znaczenia (por. ang. mischievous, ktry utraci swoje pierwotne znaczenie fatal-
1
Znaczenie z restrykcyjnego i redukcjonistycznego punktu widzenia jest wartoci jednostki
jzyka (rozumianej jako kady z takich cigw elementw diakrytycznych wchodzcych w skad
wikszych cigw elementw diakrytycznych, ktry si odznacza tym, e (1) jest rozczny
z dowolnym elementem, ktry moe wystpi w kontekcie prawo- i lewostronnym tego cigu; (2)
przy czym wyraenia mogce zajmowa pozycje prawo- i lewostronn rozpatrywanego cigu musz
by elementami klas niezamknitych; (3) a cig stanowicy jednostk jzyka nie jest sam podzielny
zgodnie z warunkami (1), (2) na elementy wzajemnie rozczne (Bogusawski 1976: 360361)).
Konsekwencj tej definicji jest przyjcie istnienia w systemie odwieloznacznionych jednostek jzyka. O znaczeniu dawnych jednostek jzyka, do wyodrbniania ktrych brak nam kompetencji jzykowych, i do ktrych zbliamy si jedynie, badajc mniej lub bardziej kompletne zbiory tekstw albo
ufajc intuicjom dawnych leksykografw, nie jestemy w stanie wypowiedzie si konkluzywnie.
Wspczesne teorie zmian znaczeniowych wykazuj, e jednym z podstawowych mechanizmw
zmiany jest polisemia. W ujciu, ktre tu proponuj, polisemia (poza operacjami systemowymi) nie
jest traktowana jako zjawisko (jak np. wariantywno leksykalno-gramatyczna), lecz proces, i jako
taka dotyczy diachronicznego, nie za synchronicznego aspektu jzyka. Innymi sowy, interpretacja
semantyki jzyka, postulujca moliwo posiadania przez jak jednostk dwch lub wicej powizanych ze sob znacze, jest w istocie mieszaniem porzdku synchronicznego (zbyt szeroko pojmowanego) z diachronicznym.
36
2
Danuta Buttler (1978) wrd opisywanych przez ni zmian semantycznych koncentruje swoj
uwag na specjalizacji, generalizacji i przeniesieniu znacze. Kleparski (Kleparski 1999: 78, 80, 83
85) jako typy zmian semantycznych wymienia ponadto: etymologi ludow, substytucj, przesunicia, ekspansj, atrakcj, zmian korelatywn, asymilatywn i komplikatywn.
3
W tym typie pobrzmiewa wysuwana m.in. w badaniach indoeuropeistycznych hipoteza pierwotnego konkretyzmu, mwica o tym, e wyrazy zaopatrzone w znaczenia abstrakcyjne pochodz od
wyrae o pierwotnym znaczeniu konkretnym.
37
Etymologizowanie synchroniczne rni od etymologii diachronicznej nie tylko cele, ale i rodki wykorzystywane do formuowania ustale etymologicznych.
Podczas gdy etymologia diachroniczna siga do danych z przeszoci jakiego
jzyka i jzykw pokrewnych, to etymologizowanie synchroniczne bazuje na
materiale traktowanym jako wspczesny bd statyczny w stosunku do analizowanej nazwy, ustalajc mniej lub bardziej prawdopodobne zwizki motywacyjne midzy zakadan podstaw bd zakadanymi podstawami4 a analizowanym wyrazem. Dla przykadu wyraz rudr5 by moe pochodzi z pie. rdzenia
*rud-lo-, z ktrego rwnie wywodzi si pokrewne mu sowo z jzyka pli
ludda- okrutny, brutalny (por. Pokorny 1959: 868871). W sanskrycie istniej
take zblione do rudr sowa rvat, rudh, rviam, rruvat, ktre naley czy
4
5
38
39
Wiele tekstw staroytnych Indii poprzez nawizywanie korespondencji goskowych szuka ukrytego i mistycznego wymiaru wyrae jzyka. W Bhadrayaka Upaniad (5.2) (Houben 1997) znajduje si opowie o bogach,
ludziach i demonach, ktrzy suchaj nauk Prajpatiego na temat witej wiedzy.
Prajpati, zapytany o to, jak maj postpowa, wszystkim radzi za pomoc jednej sylaby da. Bogowie zrozumieli j w ten sposb, e waciwe jest im dmyata
ograniczanie samych siebie, ludzie pojli sylab da jako datta dawa, a demony t sam sylab zinterpretoway jako dayadhvam by penym wspczucia. Boski gos, ktrym jest grzmot, powtarza zawsze: da da da, co znaczy:
dmyata, datta, dayadhvam, dlatego kady powinien stosowa si do ograniczania samego siebie (dama), hojnoci (dna) i wspczucia (day)9.
W Kratylosie Platona (Plato 1900: 421c-427d) Sokrates eksplicite zwraca
uwag na to, e m.in. dwik wyraa ruch, dwik przesuwanie, rozsuwanie, dwik lekko i sprawno fizyczn, lepko. Mona tu wyrazi
obiekcj, e jeeli miaoby to by naturalne znaczenie tych dwikw, to we
wszystkich jzykach powinny one nie wanie to znaczenie, jednak Sokrates
(389e-390a) mwi, e jakie znaczenie moe by wyraane za pomoc rnych
dwikw10. Kady jzyk ma inny zasb dwikw, co wicej nawet w jednym
jzyku istnieje nieskoczenie wiele dwikw11.
Innym typem motywacji zakadanym w etymologizacjach synchronicznych
jest reinterpretacja nazwy. Mechanizm ten polega na arbitralnym ustalaniu wzw semantyczno-morfologicznych wyraenia ujmowanego jako formacja. Jest
to typowy mechanizm towarzyszcy dekompozycjom nazw czy tzw. etymologiom ludowym. Na przykad angielskie sowo movement12 w wietle tej interpre-
osiem bstw uzdrawiajcych kady z czonkw Enkiego. Zwizek midzy chorym czonkiem
a nazw bstwa zosta ustanowiony za pomoc podobiestwa dwikowego midzy nazw wasn
a nazw organu (por. Sobotka 2011: 5).
9
Johannes Bronkhorst (Bronkhorst 2001: 162) komentuje t opowie: Unfortunately the passage
does not explain what is the point of this story, and perhaps one should not attach too much significance to it. It may however be legitimate to surmise that it attributes three different meanings to the
single syllable da, meanings which normally express themselves through the intermediary of the
words dmyata (or dama), datta (or dna) and dayadhvam (or day).
10
,
: , , .
11
Sokrates mwic o dwikach nie mia wiadomoci istnienia fonemw, dlatego grecka goska [r] lub [r ], wykadnik znaczenia ruch, nie musi odpowiada perskiej [] ani polskiej
[r], cho zarwno spgoska grecka, jak i perska albo polska s wariantami fonemw /r/.
12
Wyraenie jest formacj, ktrej podstaw jest czasownik move, ktry pochodzi z anglo-francuskiego movir (starofrancuskie moveir), a to z kolei z aciskiego moveo, movere przenie,
poruszy, zmiesza, by w ruchu, trz, przeszkadza, usuwa; czasownik aciski zosta utworzony na podstawie pie. rdzenia *meue- (por. sanskr. kama-muta poruszony mioci, lit. mauti kontynuowa, gr. ameusasthai przekroczy). Znaczenie wzruszy (emocjonalnie) pojawio si
w jzyku angielskim ok. 1300; popchn (skoni do jakiego dziaania) notowane jest od XIV w.,
zmieni miejsce przebywania od 1707 r.
40
W dwch pierwszych przykadach nazwy wasne s w istocie leksykalnie niemotywowane, jednake w przedstawionych uyciach prbuje si ustanowi wi
midzy nazw wasn a mniej lub bardziej homofonicznym w stosunku do niej
wyraeniem pospolitym, co ma charakter eksplikacyjny nazw wasn wi
z pospolit pewne wasnoci, ktre okrelaj desygnat (wiea Eiffelea jest istotnie effile wysmuka, a Galowie rzeczywicie allaient chodzili zbiorowo na
ryby). Proces ten jest mniej wicej zbliony do mechanizmu, ktry obserwujemy
w przykadzie trzecim, poza tym, e etymologizowane w nim sowo jest przymiotnikiem autor trzeciego zdania wyjania znaczenie nazwy sosny zwyczajnej
(le pin sylvestre) poprzez postulowan metonimi, ktrej podstaw byoby imi
w. Sylwestra i zwizane z nim wito.
Przedstawione typy motywacyjne (zapewne niewyczerpujce wszystkich moliwoci) dziel si na te, w ktrych wi etymologiczna ustanawiana jest od
postulowanego pojcia wyraanego ogln form do konkretnego znaczenia
zwizanego z jakim wyraeniem jzykowym, bd je nazywa onomazjologicznymi, oraz te, w ktrych postulowane znaczenie nazwy prowadzi do jakiej zrozumiaej (eksplikacyjnej) formy zwizanej z waciwym jej znaczeniem, bd je
nazywa semazjologicznymi15.
13
O tego typu etymologiach Bguelin (Bguelin 2002: 155) pisze : Traditionnellement, le terme
d'tymologie populaire qualifie le fait de rapprocher consciemment ou non deux units lexicales
entre lesquelles il n'existe pas de lien morphologique et smantique historiquement avr.
14
Podstawowym rdem motywacji dekompozycyjnych jest homonimia interpretowana w porzdku diachronicznym. W rozwoju mowy mwicy reinterpretowali m.in. za pomoc mechanizmu
etymologii ludowej konteksty, w ktrych zosta uyty zastpiony (tzn. semantycznie przetworzony) leksem i tworzyli jego sytuacyjne reprezentacje, ktrych efekt zwykle by bardzo dziwaczny.
Niekiedy sugerowany za pomoc tego mechanizmu kierunek motywacyjny naley uzna za poprawny (realnoznaczeniowy), co przemawia za tym, e etymologie ludowe wpywaj na uycie sowa
(por. np. ac. niezleksykalizowane wyraenie res publica, rei publicae interpretowane jako rzeczpospolita, rzeczpospolitej).
15
Przypisywanie znaczenia dwikom bdzie zatem dziaaniem onomazjologicznym, natomiast
reinterpretowanie (dekomponowanie, denominowanie) nazw w kategoriach nazw znanych dla posugujcych si tym mechanizmem bdzie dziaaniem semazjologicznym. Etymologia semazjologiczna
41
Kluczowe dla rozumienia etymologii diachronicznych jest rygorystyczne odrnienie diachronii od synchronii16. adna analiza diachroniczna nie ma statusu
objaniajcego dla analizy synchronicznej. Z drugiej jednak strony wychodzc
ze stanowiska synchronicznego mona wprawdzie uzasadni rnic midzy
angielskimi sing i song, ale tylko analiza diachroniczna pokae, e jeden z nich
musi by czasownikiem, a drugi musi by rzeczownikiem.
Konsekwencj wprowadzenia cisego podziau na to, co jest wynikiem procesw jzykowych, i na to, co, jest obserwowalnym na poziomie synchronicznym
zjawiskiem jzykowym, bdzie uznanie z punktu widzenia rygorystycznej
interpretacji synchronicznej zjawisk jzykowych wszystkich (lub prawie
wszystkich) wyrae tworzcych leksykon za zapoyczenia: (1) z innego jzyka
(co nie budzi adnych zastrzee), (2) z wczeniejszego etapu rozwoju danego
jzyka (tzn. systemu wyjciowego), (3) z innego rejestru jzyka w danym przekroju
synchronicznym, (4) z warstwy nieprzedmiotowej systemu jzyka na podstawie
mechanizmw, ktre ten system przewiduje17 (por. Dubisz, Sobotka 2010: 2728).
za punkt wyjcia przyjmuje sowo (a nawet etykiet jzykow, jak jest nazwa wasna), ktrego
znaczenie odkrywane jest w wyniku analizy etymologicznej, natomiast etymologia onomazjologiczna wychodzi od jakiego (nawet nieokrelonego czy rozmytego) pojcia, ktre konkretyzuje si
w rnych wspistniejcych na linii czasu sowach zaopatrzonych w swoje znaczenie. Etymologia
semazjologiczna wykorzystuje jako swj budulec istniejce w systemie jzyka wyraenia jzyka,
natomiast etymologia onomazjologiczna moe prowadzi do odkrywania, a nawet tworzenia nowych
dla systemu leksykalnego jednostek.
16
Ferdinand de Saussure (de Saussure 1995: 115) ujmowa relacj midzy porzdkiem diachronicznym
a synchronicznym w ukadzie horyzontalno-wertykalnym. Oznacza to, e gdybymy chcieli interpretowa
diachronicznie (w porzdku wertykalnym) np. lenicj w jzyku walijskim (p : b, t : d, c : g, b : f, d : dd,
g : , m : f, ll : l, Rh : r), to musielibymy ograniczy si do stwierdzenia faktu, e w tym jzyku zmiana
spgoskowa zostaa wywoywana przez niektre skadniki wypowiedzi, zwaszcza przez skadnik
poprzedzajcy (jeli da si stwierdzi lenicj przy braku elementu oddziaywujcego, to naley chyba
zaoy istnienie jakiej wyjciowej struktury, w ktrej ten element oddziaywujcy bezporednio
poprzedza element, ktry uleg alternacji). Nie wyjania to jednak istoty lenicji z punktu widzenia
horyzontalnego. Kluczowym faktem dla zrozumienia alternacji w jzyku walijskim jest to, e alternacja nie jest graniczona do rzeczownikw penicych funkcj dopenienia, ale moe dotyczy
rnych kategorii leksykalnych. Badacze jzyka walijskiego zgadzaj si, e alternacje spgoskowe
maj swoje rdo w zmianach fonologicznych warunkowanych poprzedzajcym ssiedztwem
leksykalnym. Proponuj jednak przyj, e lenicja i alternacja przydechowa spgosek w jzyku
walijskim nie s wynikiem wpywu jakiegokolwiek skadnika obecnego w wypowiedzi. Alternacja
jako rodek kodowania nie koduje specyficznych semantycznych czy dyskursywnych funkcji;
w istocie obecno lenicji albo alternacji przydechowej pomaga odbiorcy w interpretacji skadnika
wypowiedzi, ktry uleg alternacji nie w zwizku z bezporednio poprzedzajcym skadnikiem, ale
w zwizku z np. innym skadnikiem w tym samym zdaniu, frazie czy wypowiedzi.
17
Konsekwencje tak rozumianych zasad bada etymologii s zasadnicze neguj one bowiem naukowy
charakter moliwoci rekonstrukcji tak zwanego pierwotnego znaczenia. W tym rozumieniu kade znaczenie jest i pierwotne, i ostateczne. Zmiana formalna powoduje powstanie nowego pierwotnego i ostatecznego
znaczenia, ktre nie ma nic wsplnego z poprzednim, poza motywacj wynikajc z zapoyczenia. Zajmowanie si zatem etymologi to czynienie uytku wpierw z naszej wiedzy o synchronicznie pojtym znacze-
42
niu (poszukiwanie motywacji dla danej jednostki), a nastpnie czynienie uytku z naszej wiedzy o synchronicznie pojtym znaczeniu innej jednostki jzyka, uzyskanej w wyniku rekonstrukcji formalnej z poprzedniej jednostki (poszukiwanie jej motywacji), a do dotarcia do jednostki morfologicznie przejrzystej i dalej
ju nierozkadalnej. Na kadym z etapw tego cofania si winnimy stosowa wypracowane przez
jzykoznawstwo synchroniczne metody badania znaczenia. Jeli z jakich najczciej spowodowanych
brakiem kompetencji jzykowej powodw jest to niemoliwe, wwczas budowanie opozycji systemowych winno opiera si na dostpnym, si rzeczy niekompletnym, materiale jzykowym, co wprawdzie nie
uwiarygodnia w peni bada etymologicznych, ale przynajmniej uwiarygodnia sformuowane w ich wyniku
czstkowe hipotezy. Za kadym razem i na kadym etapie bada etymolog powinien dy do ustanowienia wizi zarwno midzy signifiant badanych jednostek jzyka, jak rwnie midzy ich signifi (jeli tego
nie jest w stanie zrobi to w tym momencie jego prac naley uzna za zakoczon) (por. Dubisz,
Sobotka 2010)
18
Wyraz wczga wyodrbni si w XVII w., zrazu jako nazwa czynnoci, a dopiero potem jako
nazwa wykonawcy czynnoci.
19
Por. sanskryckie sttas cakowicie dany, snus I podburzyciel, ten, kto wznieca co, soce;
II syn, dziecko, potomek, lecz take modszy brat, syn crki.
20
Obrazowo ujmuje to Jan o (o 1927: 231), ktry pisze: jzyk przypomina sad Alkinoosa,
gdzie w ciepawym zefirze, co tam wci powiewa, jeden owoc si kluje, drugi ju dojrzewa: jabko
idzie po jabku, gruszk gruszka spycha, figa fig, i owoc zawsze si umiecha. Tak samo w kadym czasie wyrazy nowe powstaway i cigle jeszcze powstaj, gdy tylko potrzeba tego wymaga.
43
21
Np. etymologia synchronicznie ogldanego sowa dom wie si z ustanowieniem wizi ze sowem pochodzcym z wczeniejszego przekroju synchronicznego, np. XIX-wiecznym wyrazem dom.
Rnica midzy tymi ksztatami wie si m.in. z rnicami wynikajcymi ze znacze konotacyjnych, ale nie tylko. S to dwa rne znaki jzykowe, poniewa ich warstwy signifi nie s i nie mog
by tosame, a zatem i warstwy signifiant musz by rne.
22
W ten sposb opisywane s hasa w wielu sownikach etymologicznych, w tym polskich, w ktrych ze
wzgldw chyba jedynie praktycznych dzieli si wyrazy na przykadowo praindoeuropejskie, prasowiaskie, staropolskie, redniopolskie itd. W istocie jednak w jzyku mamy do czynienia z nieustannym ruchem zasb leksykonu nieustannie si zmniejsza i zarazem powiksza, jedne jednostki wymieraj,
wychodz z uycia, a na ich miejsca powstaj nowe, inne za z kolei s zastpowane przez swoje
kontynuanty, etymologicznie pochodne od wyrazw wczeniejszych i tylko od nich. Przekrojw
synchronicznych jest znacznie wicej ni zdaj si to sugerowa wymienione wyej etykiety, a losy
wyrae jzykowych czciej przypominaj krt cieyn ni prosty i udeptany trakt.
23
Wyrazw z podstawowym znaczeniem osobowym koczcych si na ant jest w polszczynie okoo
150. Niemal poowa (65) zostaa zapoyczona z jzyka niemieckiego, 39 to wyrazy pochodzenia francuskiego, 22 aciskiego, pozostae pochodz z woskiego, rosyjskiego, angielskiego, greckiego, a kilka
44
z nich to wyraenia rodzime. Jedynie dla 33 wyrazw nie da si ustali tzw. synchronicznej podstawy, s to
m.in.: amant, charmant, solenizant, absztyfikant, infant, aliant, frant, wagant, trabant. A zatem pozostae
traktuje si jako podzielne sowotwrczo, dla ktrych formantem bd wspformantem ma by niejako
sufiks -ant, tworzcy w omawianej klasie odczasownikowe, odrzeczownikowe i odprzymiotnikowe (skrupulant) nazwy osobowe wykonawcw czynnoci (projektant), nazwy obiektw czynnoci (ewakuant <
ewakuowa, dewiant < dewiacja), nazwy osb odobiektowe (doktorant), odmiejscowe (laborant), odczynnociowe (dywersant, azylant), nosicieli cech (religiant), odbiorcw (benefisant).
24
Bdce na gruncie jzyka polskiego w przewaajcej mierze przykadw jedynie morfoidami.
25
Co by moe odnosi si wycznie do kilku wyrazw, ktrych motywacja moe by zinterpretowana jako endojzykowa: gwarant, macant, skrupulant, zaogant.
26
Analiza sowotwrcza oparta na parafrazie moe nie zauway takich subtelnoci jak to, e konfirmant jest kim, kogo si konfirmuje (na kim si dokonuje aktu konfirmacji), rehabilitant kim,
kogo si rehabilituje, a emigrant to kto, kto (wy)emigrowa, intrygant kto, kto intryguje.
Zupenie zreszt moliwe, e znaczenia pierwotne zwizane z formacjami obcymi zatary si cakowicie, poniewa nie przejmowalimy tych sw jako formacje, lecz jako gotowe produkty mowy,
a formacjami uczynilimy wwczas, kiedy wraz z przejmowan nazw zapoyczylimy odpowiadajcy jej czasownik, rzeczownik itp., ktry umoliwia zbudowanie parafrazy sowotwrczej.
27
Rzeczownik personalizm po raz pierwszy notuje dopiero Sownik jzyka polskiego pod red.
W. Doroszewskiego. W sowniku tym czytamy, e p e r s o n a l i z m to kierunek filozoficzny
45
oparty na metafizycznym lub religijnym zaoeniu, e rozwj osobowoci czowieka jest rdem
i celem jednostkowego i spoecznego ycia (Doroszewski 19581969).
28
Jest on metonimicznym okreleniem czowieka, a waciwie jego postawy, ktra nic godnego
wzgldu nie zna, nie dopuszcza i nie poczuwa oprcz swojego wasnego i swojej pasji interesu (PW
6, 240). Czowiek taki monologuje dla wasnych korzyci i pilnuje tylko swojego interesu. O takiej
postawie mwi poeta, e jest ona rozwijajcym si nieustannie personalizmem (PW 6, 241)
(Sobotka 20042005: 184).
29
I tak np. Norwidowy personalizm zakorzenia si w XIX-wiecznym personnalisme, ten za z kolei w homofonicznej do niego formie powstaej na pocztku XVIII w., ktrej etymonem jest francuski rzeczownik personne o oglnym znaczeniu jednostka z gatunku ludzkiego, utworzony na podstawie aciskiego rzeczownika persona osoba pochodnego od aciskich rzeczownikw o ksztacie
persona o znaczeniu odpowiednio charakter rola maska aktora. Rzeczownik aciski
wreszcie jest sowem zapoyczonym z jzyka etruskiego ersu odnalezionym na dwch inskrypcjach
w grobowcu Augurw w Tarkwinii (pierwszy napis da si dzi jeszcze zobaczy przy gowie postaci,
ktra trzyma na smyczy wciekego psa. Druga inskrypcja jest mniej widoczna, jej lady mona
odnale przy ustach postaci, ktra wykonuje gest boksera. Obaj osobnicy maj na gowach takie
same maski ze spiczastymi brodami i stokowe czapy).
30
Z tego samego rdzenia wywodz si rwnie zblione znaczeniowo do subitus wyrazy: litewski
siaubi wpada w sza, gotowa si ze zoci, staronordycki spa (*swpn) zamie, zamiata,
angielski swoop pikowa, nurkowa, zrobi nalot (ktry wywodzi si z angielskiego swoop
o oglnym znaczeniu poruszy si szybko, gwatownie, nagle).
46
BIBLIOGRAFIA
Bguelin M.-J., 2002: tymologie populaire, jeux de langage et construction du savoir lexical.
Semen 15, s. 155172.
Bogusawski A., 1976: O zasadach rejestracji jednostek jzyka. W: Poradnik Jzykowy, z. 8,
s. 356364.
31
Etymolog wwczas zrzeka si wasnej pracy, kaprys jzykowy kaprysowi pozostawiajc (por.
Brckner 1917: 84) albo podaje kilka hipotez etymologicznych.
32
W czym mona take odnale lad staronordyckiego wedhrviti wskazanie, okrelenie pogody.
33
U w. Huberta pojawia si forma tego sowa prwiy.
34
Podsumowaniem tych refleksji winno by pytanie o motywacje wyrae pierwszego jzyka, jeli taki w ogle istnia (jego istnienie jest tak sam hipotez jak ta, ktra wywodzi ludzko od pary
rodzicw). Odpowied na nie wie si z zajciem stanowiska na temat pochodzenia jzyka, o czym
napisano ju wiele prac, ktre jednak nie prowadz do konkluzywnych wnioskw.
47
48
MONIKA JABOSKA
Uniwersytet Warszawski
WPROWADZENIE
50
i mwionych1. Rozpowszechnienie tych konstrukcji w uzusie zostao potwierdzone ich obecnoci w Narodowym Korpusie Jzyka Polskiego, a ich niezgodno z norm ustalono na podstawie rozstrzygni Wielkiego sownika poprawnej polszczyzny (WSPP) oraz Poradnika Profesora Andrzeja Markowskiego
(Markowski 2003). Kada konstrukcja zawiera rzeczownik, czasownik, przymiotnik lub przyswek w pozycji nadrzdnej oraz rzeczownik w pozycji podrzdnej. Oba czony poczone s przyimkiem.
1
Analizowane konstrukcje pochodz z artykuw prasowych, internetowych, tekstw radiowych,
telewizyjnych oraz zasyszanych rozmw z lat 20102011.
51
52
dwch elementw o odmiennej rekcji w wyniku czego powstaje trzeci zawierajcy skadniki elementw wyjciowych (WSPP: 1667). Kontaminacja moe by
wynikiem niewystarczajcej znajomoci jzyka lub potrzeby uzupenienia systemu jzykowego. Pocztkowo taka nowa jednostka jest traktowana jako bd,
ale jeli jej uycie jest do rozpowszechnione, czsto wchodzi do systemu. Jako
przykad moe posuy nadal nadal uchodzca za bdn konstrukcja *recenzja
o czym, ktra powstaa w wyniku kontaminacji wyrae: wypracowanie o czym
i recenzja czego.
Jeli chodzi o wpyw czynnikw semantycznych (por. p. 2), podobne bdy
mog nastpowa pod wpywem synonimii okazjonalnej, tzn. w danym kontekcie okrelone wyrazy mog uchodzi za synonimy, chocia nimi nie s, np.
*spotkania o punkty wpyw: walka o punkty
Inne konstrukcje mog by zagszczeniem pewnych duszych opisw, np.
*zagoci do czego wpyw: przyby do czego w charakterze gocia
Wyraenie powstajce pod wpywem synonimii okazjonalnej oraz zagszczenia maj charakter dorany. Obce s nie tylko normie, ale te uzusowi. Zwizek
znaczeniowy sowa, ktre podlega upodobnieniu i wyrazu wzorcowego ma charakter przypadkowy, sytuacyjny. Wynika z cznego wystpowania tych wyrae
w konkretnych okolicznociach.
Poczenie z przyimkiem dublujcym prefiks (por. p. 4) zostao wydzielone
jako osobna grupa, poniewa nie istnieje typ czasownikw o takim wzorze walencji. Wymienione konstrukcje nie s wic wynikiem skrzyowania si wyrazw bliskoznacznych ani pokrewnych.
Opisujc przeksztacenia konstrukcji syntetycznych w analityczne, Danuta
Buttler siga zwykle do rnych koncepcji pola znaczeniowego, ktrych podstaw jest zaoenie, e jzyk to zamknity system elementw powizanych
wzajemnymi zalenociami, w ktrym kada zmiana pociga za sob przeobraenie caego ukadu. Dlatego te powstanie par synonimicznych nie pozostaje
bez wpywu na pole semantyczne, do ktrego nale, a poniewa jzyk unika
synonimii, najczciej wyraenia te rnicuj si semantycznie lub syntaktycznie. Przykadem zmian znaczeniowych s konstrukcje zainteresowany czym
przejawiajcy ciekawo oraz *zainteresowany w czym dopatrujcy si
w czym swojej korzyci (Doroszewski 1968: 26). Wspczenie mona zauway jeszcze inne znaczenie wyraenia *zainteresowany w czym, pojawiajce si
gwnie w jzyku prawniczym, np. w zdaniu:
1) Wnioskodawca powinien poda wszystkich zainteresowanych w sprawie
(NKJP).
Chodzi tu o tych, ktrych sprawa dotyczy bd zaangaowanych w spraw,
gdy wystpuj w niej w charakterze wiadkw albo stron konfliktu.
53
54
w paszczynie stylistycznej. Ich wspistnienie w tekstach jest natomiast przejawem redundancji w jzyku (Anusiewicz 1978: 24).
W zwizku z tymi dwiema rnicymi si interpretacjami zjawiska przechodzenia od form syntetycznych do analitycznych warto zada pytanie o kierunek
tych zmian. Jeeli bowiem gwn przyczyn zmian walencji wyrazw byoby
przenikanie si wyrae z rnych pl semantycznych, tendencja ta musiaaby
dziaa w obie strony, to znaczy wyraenia syntetyczne przeksztacayby si
w analityczne, a analityczne w syntetyczne. Jednak bdnych konstrukcji, w ktrych
pomija si przyimek, jest w omawianym materiale znacznie mniej tylko 69
(np. *charakterystyczny czemu, *dusi si miechem, *odnonie czego).
Syntetyczne
konstrukcje:
dop. (301)
dopeniaczowe (288)
celownikowe (72)
biernikowe (35)
narzdnikowe (69)
214
58
4
25
cel. (3)
3
0
0
0
bier. (81)
narzd. (28)
miejsc. (52)
35
6
11
29
12
6
8
2
25
2
12
13
W wierszach po lewej stronie zostaa umieszczona liczba syntetycznych konstrukcji: dopeniaczowych, celownikowych, biernikowych i narzdnikowych.
Kady wiersz dzieli si na pi kolumn, ktre ilustruj liczb konstrukcji analitycznych i ich podzia ze wzgldu na kategori przypadka, ktry zawieraj, tj.:
dopeniaczowe, celownikowe, biernikowe, narzdnikowe i miejscownikowe.
55
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
Analiza danych liczbowych tabeli pokazuje, e konstrukcje syntetyczne zawierajce w swym skadzie rzeczownik w dopeniaczu s najbardziej podatne na
zmian w konstrukcj analityczn. Jednoczenie zdecydowana wikszo tych
pocze analitycznych to take konstrukcje dopeniaczowe (z przyimkami: dla,
do, od, wobec, u, w stosunku do, wzgldem, z/ze).
Poniej, w formie wykresw, zostay zestawione wszystkie zebrane konstrukcje syntetyczne i analityczne ze wzgldu na warto kategorii przypadka ich
czonu podrzdnego (wykres nr 1 i 2). Wykres nr 1 przedstawia liczb konkretnych przypadkw w konstrukcjach syntetycznych, natomiast wykres nr 2 liczb przypadkw we wszystkich zebranych konstrukcjach analitycznych.
300
288
250
D.
200
C.
150
B.
100
72
N.
69
Mc.
35
50
0
0
D.
C.
B.
N.
Mc.
56
Okazuje si, e wrd ogu przykadw najwicej jest wyrae z dopeniaczem analitycznym 66% (np. *akceptacja wobec czego, *czepia si do czego, *oddany dla kogo/czego).
Liczba ta jednak w niewielkim stopniu rni si od frekwencji syntetycznych
konstrukcji z dopeniaczem w pozycji podrzdnej 61%, (np. bojkot czego,
domaga si czego, godny czego/kogo).
Frekwencja analitycznych konstrukcji przyimkowych z dopeniaczem w pozycji podrzdnej potwierdza tez o niewielkiej precyzji semantycznej tego przypadka wynikajcej z rnorodnoci penionych funkcji syntaktycznych i semantycznych (Heinz 1988: 283).
Wrd wyrae analitycznych wiele stanowi konstrukcje biernikowe
(*podporzdkowa si pod kogo) i miejscownikowe (np. *rozwaa o czym).
Widoczna jest natomiast niewielka frekwencja konstrukcji celownikowych (np.
*pogrom przeciw czemu) i narzdnikowych (np. *wspczu z kim).
Frekwencja analitycznych konstrukcji celownikowych moe by spowodowana niewielk liczb przyimkw rzdzcych celownikiem. W zebranym materiale pojawi si tylko jeden przeciw. Celownik jest przy tym przypadkiem
uywanym do rzadko (wida to nawet we frekwencji celownikowych czonw nadrzdnych konstrukcji) i dlatego jego forma w niektrych wyrazach
moe nasuwa wtpliwoci u mniej wyksztaconych uytkownikw jzyka.
Celownik jest wymagany przez czasowniki, takie jak np. da/dawa, darowa/podarowa, odda/oddawa, dostarczy/dostarcza (wystpujce we
wszystkich znaczeniach oprcz: przekaza komu) oraz sprzyja, umoliwia/umoliwi. W takich sytuacjach pojawia si przyimek dla, ktry zmienia
rzd na dopeniaczowy:
6) Gwiazd wieczoru bdzie zesp Brathanki, ktry poow ze swojej gay
30 tys. zotych postanowi odda dla domu dziecka () (NKJP).
Rwnie narzdnik jest przypadkiem uywanym znacznie rzadziej ni dopeniacz lub biernik, cho przyimkw rzdzcych narzdnikiem jest w omawianym
materiale troch wicej, tj. nad, przed, z, za, np.
7) Mam awersj do religiantw pozostaje samotna kontemplacja nad opracowaniami, ktre do tej pory zgromadziam (NKJP).
Miejscownik nie pojawia si w konstrukcjach syntetycznych, poniewa jest
przypadkiem analitycznym, std tak dua liczba miejscownikowych konstrukcji
analitycznych, np.
8) By olbrzymi deficyt w bilansie handlowym (NKJP).
Biernik, podobnie jak mianownik i dopeniacz, to czsto wystpujcy przypadek. Jest nienacechowany semantycznie, co sprzyja potrzebie doprecyzowania
go przyimkiem. Peni funkcj wycznie syntaktyczn (Heinz 1988: 345), np.
9) Uwaam e ludzie przede wszystkim powinni sami ponosi konsekwencje
za swoje czyny (NKJP).
57
PODSUMOWANIE
Analiza zebranego materiau nasuwa pytanie, czy istniej takie wyraenia syntetyczne, ktre nie dopuszcz do powstania pozornie synonimicznej konstrukcji
analitycznej. Trudno dzi sobie wyobrazi analityczne ekwiwalenty niektrych
zwrotw, takich jak np. je co, sucha czego, dosta co. Czony podrzdne
wystpuj tu w pozycji dopenienia bliszego, jednak nie jest to warunek pozostania wyraenia syntetycznym. Wiele werbalnych wyrae syntetycznych zawartych w materiale mogo peni funkcj dopenienia bliszego przed zamian
w konstrukcj analityczn. Przyimek uniemoliwia bowiem wykonanie transformacji biernej, przez co niekiedy zmienia si funkcja wyrazu podrzdnego
w zdaniu z dopenienia dalszego w okolicznik lub (rzadziej) z dopenienia bliszego w dopenienie dalsze, np. w parze konstrukcji przemilcze co
i *przemilcze o czym pierwsz z nich mona zamieni na stron biern, ale
transformacja ta nie jest moliwa w drugim przypadku. Co peni funkcj dopenienia bliszego, natomiast o czym dopenienia dalszego.
Jednak w przypadku dopenienia dalszego lub okolicznika w konstrukcji syntetycznej funkcja czonu podrzdnego moe si nie zmieni po zamianie w konstrukcj analityczn, np. w parze jecha autobusem i *jecha na autobusie czony
podrzdne peni funkcj okolicznikw sposobu. Taka sytuacja dotyczy gwnie
czasownikw nieprzechodnich, ktre stanowi du cz zebranego materiau
(np. *podlega pod kogo, *przyglda si na kogo, *radzi si u kogo).
Kategori przechodnioci w jzyku polskim zajmowa si m.in. Kazimierz elazko (elazko 1975), ktry widzia zwizek midzy przechodnioci czasownika a jego znaczeniem. Czasowniki przechodnie s wedug niego niekompletne
semantycznie, dlatego musz by uzupenione innym czonem dopenieniem
bliszym. Z tego powodu czasowniki przechodnie wydaj si mniej podatne na
zmian rekcji. Czasowniki nieprzechodnie jako samodzielne semantycznie nie
wymagaj adnego dopenienia (elazko 1975: 9). Ich zwizek z innymi argumentami w zdaniu jest bardziej swobodny.
Jeli chodzi o przymiotniki tworzce konstrukcje analityczne, to ich wspln
cech jest funkcja predykatywna, np.
10) Nareszcie biedaczysko Hammer znalaz godne dla siebie zajecie (NKJP).
11) By to aparat podlegy pod struktury Ministerstwa Spraw Wewntrznych,
powoany do utrwalania wadzy komunistycznej (NKJP).
12) Jestem ogromnie usatysfakcjonowana z tego zwycistwa (NKJP).
Najmniej jednorodn grup stanowi rzeczowniki. W materiale obecne s tylko nazwy pospolite, a ich wikszo stanowi nazwy jednostkowe. S to zarwno rzeczowniki konkretne (silnik, instruktor), jak i abstrakcyjne (inicjatywa,
akceptacja). Wrd wykonawcw czynnoci konkretnych wystpuj nazwy
58
ywotne osobowe (agent, wykadowca) i nieywotne (klawisz, kronika), natomiast w zebranym materiale nie wystpuj nazwy ywotne nieosobowe.
Nie naley jednak oczekiwa, e kada konstrukcja syntetyczna zmieni si
w analityczn. Jzyk angielski, cho analityczny, dysponuje przecie do duym zasobem wyrae syntetycznych (np. to eat something, to drink something,
to see something/somebody). Jest to pozostao po czasach, kiedy angielski by
jzykiem fleksyjnym (Anderson 1958: 21).
Wracajc do pytania postawionego na wstpie artykuu, naley stwierdzi, e
najczciej konstrukcje analityczne s tworzone z takich pocze syntetycznych,
ktre zawieraj rzeczownik w dopeniaczu w pozycji podrzdnej. Jeli chodzi
o syntetyczne konstrukcje czasownikowe, najliczniejsz grup stanowi zwizki
z czasownikiem nieprzechodnim. Cech charakterystyczn wszystkich zwrotw
analitycznych jest nieprzechodnio ich czonu nadrzdnego. Jednak podobnie
jak w przypadku konstrukcji syntetycznych wikszo pocze analitycznych
skada si z rzeczownika w dopeniaczu.
BIBLIOGRAFIA
SOWNIKI
SJP Sownik jzyka polskiego. Red. M. Szymczak. Warszawa 1981.
WSPP Wielki sownik poprawnej polszczyzny. Red. A. Markowski. Warszawa 2004.
LITERATURA PRZEDMIOTOWA
Anderson G.K., 1958: The fifth Case in Old English. W: The Journal of English and Germanic
Philology. University of Illinois Press.
Anusiewicz J., 1978: Konstrukcje analityczne we wspczesnym jzyku polskim. Wrocaw.
Bartmiski J., 1973: Czy jzyk polski staje si jzykiem pozycyjnym? W: Jzyk Polski, LIII, s. 9394.
Brodowska-Honowska M., 1955: Historyczne procesy przeksztace polskiego celownika w formy
przyimkowe. W: Studia z filologii polskiej i sowiaskiej. T. 1. Warszawa, s. 158.
Buttler D., 1966a: Semantyka a skadnia w zwizkach wyrazowych. I. Semantyczne podoe zmian
niektrych konstrukcji rzdu. W: Poradnik Jzykowy, z. 6, s. 233243.
Buttler D., 1966b: Semantyka a skadnia w zwizkach wyrazowych. II. Sowotwrczo-semantyczne
przyczyny zmiany rekcji wyrazw. W: Poradnik Jzykowy, z. 7, s. 281293.
Buttler D., 1967a: Koncepcja pola znaczeniowego. W: Przegld Humanistyczny XI, z. 2, s. 4159.
Buttler D., 1967b: Semantyka a skadnia w zwizkach wyrazowych. V. Ekspansja konstrukcji analitycznych. W: Poradnik Jzykowy, z. 1, s. 618.
Buttler D., 1970: Przyczyny niektrych zmian skadniowych we wspczesnej polszczynie. Prace
Filologiczne XX, s. 203209.
Buttler D., 1976a: Innowacje skadniowe wspczesnej polszczyzny. Warszawa.
Buttler D., 1976b: Struktura znaczeniowa wyrazw. W: Prace Filologiczne XXVI, s. 239247.
Bystro J., 1893: O uyciu genetivu w jzyku polskim. Przyczynek do historycznej skadni polskiej.
Krakw.
59
Ciszewski S., 1927: Umywa czemu, komu albo do czego, do kogo. W: Jzyk Polski, XII,
s. 4245.
Ciszewski S., 1927: Prawo spadku do spadku. W: Poradnik Jzykowy, s. 2324.
Ciszewski S., 1932: Ukony dla kogo komu. W: Poradnik Jzykowy, s. 9899.
Doroszewski W., 1968: O kultur sowa. Warszawa.
Gawroski A., 1922: O przyimku dla w dzisiejszej polszczynie. W: Jzyk Polski, VII, s. 112,
5361.
Heinz A., 1988: Jzyk i jzykoznawstwo. Warszawa.
Klemensiewicz Z., 1963: Gwne tendencje rozwojowe skadni polskiej. W: Sprawozdanie z Prac
Nauk. Wydz. I PAN 34, s. 110.
Markowski A., 2003: Jzyk polski. Poradnik profesora Andrzeja Markowskiego. Warszawa.
Pisarkowa K., 1973: Miejsce skadni historycznej we wspczesnym jzykoznawstwie polskim.
W: Jzyk Polski, LIII, s. 169.
Polaski E., red., 1999: Encyklopedia jzykoznawstwa oglnego. Wrocaw.
Szober S., 19351936: Czeka kogo czy na kogo? W: Poradnik Jzykowy, s. 4748.
Szober S., 1937: Na stray jzyka. Szkice z poprawnoci i kultury jzyka. Warszawa.
Tesnire L., 1966: lments de syntaxe structurale, Livre B, Structure de la phrase simple. Paris,
s. 102188.
elazko K., 1975: Czasowniki przechodnie o skadni wielorakiej w jzyku polskim. Wrocaw.
KAROLINA LISCZYK-KUBINA
Uniwersytet lski
1
Poza czasownikami mona take wskaza grup rzeczownikw fazowych, pokrewnych sowotwrczo z czasownikami (np. pocztek, start, koniec, finisz, finalizacja) oraz przyswkw i wyrae
przyswkowych (np. pocztkowo, na pocztku, na kocu, z pocztku).
61
wanie jakiej cechy, oraz z czasownikami czynnociowymi, wrd nich czasownikami ruchu2.
Prymarne czasowniki fazowe wystpuj wycznie w aspekcie niedokonanym,
poniewa jedynie wwczas oznaczaj akcj o przebiegu cigym, a nie momentalnym. Uwzgldniajc to kryterium, za czasowniki ruchu penice funkcj werbalizatorw w konstrukcjach fazowych, naley uzna czasowniki: biec, cign
si, cofa si, dobiega, dochodzi, gna, i, lecie, mija, mkn, nadchodzi,
nadciga, odbiega, odchodzi, odpywa, pdzi, pyn, posuwa si, przebiega, przechodzi, przepywa, przetacza si, przychodzi, rusza, spada,
sun, toczy si, ucieka, ustpowa, wchodzi, wkracza, wlec si, wpada,
zblia si. Dodatkowo mona by take rozpatrywa w tej grupie czasowniki
chyli si, podnosi oraz porusza, jednak oznaczaj one prymarnie ruch inny
ni liniowy, niezwizany z pokonywaniem drogi, i dla zachowania spjnoci
wywodu zostan tu pominite. Przy omawianiu czasownikw pomijam take
rnice znaczeniowe dotyczce sposobu przemieszczania si (por. rnic pomidzy i, pyn a toczy si).
Wymienione czasowniki stanowi najczciej komponent werbalny w nastpujcych konstrukcjach o znaczeniu fazowym3:
biegnie proces, ycie; biegn dni, godziny, minuty
cignie si czas, historia; budowa, debata, inwestycja, remont, rozmowa,
spr, sprawa; proces, ledztwo; cign si godziny; negocjacje
cofa si choroba
dobiega/dochodzi ktra godzina, pnoc4
gna czas, ycie
idzie1 jesie, lato, wiosna, zima; burza, deszcz, ocieplenie; id1 mrozy;
wita, wakacje; wybory
idzie2 budowa, remont; dyskusja, rozmowa; id2 negocjacje, prace
leci czas, ycie; lec lata
mija chwila, dzie, godzina, kwadrans, minuta, wiek; noc; lato; kadencja, sezon
mknie ycie
nadchodzi jaki czas, chwila, dzie, tydzie; godzina, poudnie, pnoc; epoka, era, pora, sezon; noc, wieczr, zmierzch; jesie, lato, wiosna, zima;
burza, odwil; nadchodz wita, wakacje; wybory
2
Jzykoznawcy kwalifikuj czasowniki ruchu wedug kryterium semantycznego (por. Grochowski
1973, 1974; Bojar 1977, 1979; Kudra 1993; Sdziak 1993; Laskowski 1998) oraz semantyczno-morfologicznego (por. Striekaowa 1962; Wodarczyk 1980). W niniejszym artykule przyjmowana
jest koncepcja semantyczna.
3
Dane na podstawie Narodowego Korpusu Jzyka Polskiego, wyszukiwarka IPI PAN (wersja 2;
500M segmentw), stan z 23.11.2011. Podane przykady nie wyczerpuj listy pocze, stanowi
jedynie wybr. Naley przy tym pamita, e w tekstach artystycznych moliwe s poczenia take
z innymi czasownikami ruchu.
4
Omijam tu poczenie co dobiega koca.
62
63
5
Wszystkie cytowane zdania pochodz z Narodowego Korpusu Jzyka Polskiego, wyszukiwarka
PELCRA, stan z dnia 23.11.2011.
6
W zdaniach dodane zostao okrelenie wkrtce, aby podkreli, e faza przedinicjalna jest krtka.
64
Warto zauway pewne zalenoci midzy wybranymi konstrukcjami wyraajcymi faz przedinicjaln. Czasowniki nadchodzi i nadciga cz si nie tylko
z nazwami okresw lub akcji duratywnych, ale rwnie z nazwami punktw na osi
czasu (np. poudnie, pnoc, godzina), co zblia je pod wzgldem czliwoci i znaczenia do czasownikw dobiega i dochodzi. Prymarnie czasowniki dobiega
i dochodzi, podobnie jak nadchodzi i nadciga, oznaczaj pokonywanie drogi,
wrcz docieranie do celu. W konstrukcjach fazowych rwnie oznaczaj zblianie
si do pewnego momentu, jednak w odrnieniu od wczeniejszych przykadw,
moment ten nie rozpoczyna okresu lub akcji duratywnej, np.:
Dochodzia godzina dziewita rano, kiedy pani Boena usyszaa dzwonek przy
drzwiach.
Dobiegaa pnoc, koczyem wacht ().
W przeksztaceniach powyszego typu formy czasownikw dobiega i dochodzi zastpowane s nie jak poprzednio formami zacznie si / mia si zacz,
lecz nastpi / mia nastpi, co zwizane jest z tym, e faza przedinicjalna poprzedza punkt, a nie okres.
Zachodzi tu wic pewien paradoks, poniewa wskazywanie fazy przedinicjalnej momentu, punktu, przeczy sposobowi rozumienia fazowoci jako kategorii
odnoszcej si do akcji wypeniajcych pewien interwa temporalny. Podobne
zjawisko ma miejsce wwczas, gdy czasowniki nadchodzi i nadciga wchodz
w zwizki z okreleniami punktw na osi czasu. Czasowniki dobiega i dochodzi, w przeciwiestwie do czasownikw nadchodzi i nadciga, nie cz si
jednak w omawianym fazowym znaczeniu z nazwami okresw lub akcji duratywnych (por. nieakceptowalne *Dobiega zima, *Dochodz wita.). Mona by
na tej podstawie wysnu wniosek, e fazy zewntrzne (przedinicjalna i postterminalna) mog by rozpatrywane w wikszej liczbie kontekstw, nie tylko
w zwizku z duratywnoci.
Spord wyrnionych na pocztku leksemw inicjaln faz akcji wskazuj
konstrukcje z czasownikami rusza, wchodzi, wkracza, spada i wpada.
Pierwsze trzy oznaczaj prymarnie ruch w paszczynie horyzontalnej, cilej:
pocztek pokonywania drogi. Pozostae dwa (spada i wpada) oznaczaj trwajcy
ruch wertykalny. Pomimo tych rnice wtrnie wszystkie wymienione czasowniki peni funkcj werbalizatorw w konstrukcjach oznaczajcych faz inicjaln
akcji lub pocztek jakiego przedziau temporalnego, co ilustruj zdania:
65
66
Warto take zauway, e wrd rzeczownikw, z ktrymi czy si czasownik mija, tworzc konstrukcje fazowe, znalazy si rwnie takie, ktre oznaczaj punkt na osi czasu, co rodzi problem podobny do przedstawionego przy
omawianiu czasownikw dobiega, nadchodzi i nadciga. Rnica dotyczy
jednak tego, e w zdaniach typu:
Naleao ju zmierza do ka mijaa pnoc ().
czasownik ruchu nie odnosi si do fazy zewntrznej, lecz oznacza moment, ktry
wanie nastpuje/nastpi. Nie mona zatem w tym przypadku mwi o fazowym znaczeniu tego czasownika.
67
Czasownik odbiega, zarwno prymarnie, jak i w konstrukcjach analitycznych, oznacza akcj o szybkim tempie (w odniesieniu do pozostaych czasownikw z tej grupy nie mona wskaza podobnej zalenoci, poniewa prymarnie
nie wnosz one informacji o tempie).
Pod wzgldem budowy sowotwrczej na uwag zasuguj take czasowniki
odbiega, odchodzi i odpywa, derywowane za pomoc prefiksu od-. Przedrostek ten, oznaczajcy oddalanie si od jakiego miejsca, czy si z czasownikami, ktre prymarnie oznaczaj stopniowe zwikszanie si odlegoci dzielcej
nieruchomego obserwatora od poruszajcego si ciaa. Czasowniki te tworz
w uyciu fazowym konstrukcje analityczne z rzeczownikami oznaczajcymi
przede wszystkim pory dnia/roku, emocje oraz odczucia fizyczne. S one zatem
konceptualizowane rwnie jako poruszajce si istoty ywe, ktre odstpuj od
eksperiencera, zwikszajc stopniowo dzielc ich odlego.
Czasowniki cofa si i ustpowa, ktre prymarnie oznaczaj ruch w kierunku
przeciwnym (ruch wstecz), cz si w znaczeniu fazowym z nazwami dolegliwoci fizycznych, czasownik ustpowa za dodatkowo z nazwami negatywnych stanw emocjonalnych. Owe fizyczne i psychiczne doznania s zatem konceptualizowane jako poruszajce si istoty ywe, ktrych kierunek oddalania si
jest skonkretyzowany wyznacza go tor ruchu, po ktrym wczeniej przemieszczay si, docierajc do eksperiencera (informacja ta nie zawiera si w znaczeniu
wczeniej omwionych czasownikw).
Dokonany przegld pozwala stwierdzi, e za pomoc czasownikw ruchu
w aspekcie niedokonanym mona wyrazi jedn zewntrzn i trzy wewntrzne
fazy jakiego okresu lub akcji: przedinicjaln, inicjaln, intraterminaln oraz
finaln. Z pewnoci warto byoby przyjrze si zalenociom pomidzy omwionymi niedokonanymi fazowymi czasownikami ruchu, a ich odpowiednikami
dokonanymi przykadowo dokonany czasownik nadej w poczeniu nadesza
wiosna oznacza, e pocztek wiosny uznawany jest za dokonany, co moe, lecz
nie musi oznacza zamknicia caej fazy inicjalnej por. zdania:
Nadesza wiosna i przyroda budzi si do ycia.
oraz
Nadesza wiosna wreszcie jest ciepo i kwitn kwiaty.
68
czcych je relacji semantycznych, pozwolioby w dalszej kolejnoci wykorzysta pynce z tych bada wnioski do okrelenia rnych sposobw wyraania tej
samej fazy jakiego okresu lub akcji, a zatem do skonstruowania regu parafrazowania zda z czasownikami fazowymi. Badania te z pewnoci przyczyniyby
si do uporzdkowania i pogbienia wiadomoci o semantycznej kategorii fazowoci oraz o sposobach wyraania fazy w polszczynie.
BIBLIOGRAFIA
Apresjan J., 1980: Semantyka leksykalna. Synonimiczne rodki jzyka. Prze. Z. Kozowska,
A. Markowski. Wrocaw.
Bojar B., 1977: Polskie czasowniki ruchu. W: Polonica III, s. 97139.
Bojar B., 1979: Opis semantyczny czasownikw ruchu oraz poj zwizanych z ruchem. Warszawa.
Grochowski M., 1973: Eksplikacje znacze czasownikw ruchu. W: Semiotyka i struktura tekstu.
Red. M.R. Mayenowa. Wrocaw, s. 189199.
Grochowski M. 1974: Klasyfikacja semantyczna jednomiejscowych czasownikw ruchu wspczesnego jzyka polskiego. W: Prace Filologiczne XXIV, s. 99116.
Kudra B., 1993: Wpyw przedrostkw na czliwo skadniow czasownikw ruchu. d.
Laskowski R., 1998: Aspekt czasownikw przemieszczania (ukierunkowanego ruchu liniowego).
W: Z polskich studiw slawistycznych, seria IX, Jzykoznawstwo. Warszawa, s. 175181.
Lisczyk K., 2010: Konstrukcje z czasownikami ruchu wyraajce faz. W: Jzyk polski w badaniach
lingwistycznych. Red. P. Zbrg. Kielce, s. 115121.
Sdziak H., 1993: Czasowniki ruchu w gwarze omyskiej i we wspczesnej polszczynie literackiej.
Studium porwnawcze. oma.
Striekaowa Z., 1962: Budowa sowotwrcza czasownikw ruchu we wspczesnej polszczynie.
Poradnik Jzykowy, s. 205235.
Wodarczyk H., 1980: Czasowniki ruchu a kategoria aspektu w jzyku polskim. W: Polonica VI,
s. 4856.
MARIA CZEMPKA-WEWIRA
Uniwersytet Preszowski (Sowacja)
1
W Pieninach funkcjonowali po obu stronach granicy wsplni bohaterowie, jak na przykad Janosik, co potwierdza koprodukcja polsko-sowacka podczas powstawania najnowszego filmu o Janosiku pt. Janosik prawdziwa historia..
2
Ta sama reklama sieci discountw Lidl, emitowana w polskiej i sowackiej telewizji jesieni
2011 roku, przedstawiajca kobiet robic zakupy w rnych czciach Europy. Na kocu polskiej
wersji trafia ona w polskie gry, w wersji sowackiej w sowackie gry. Reklama niczym si nie
rni, a jedynie emitowanym w danym momencie napisem Polska lub te Sowacja.
3
Okrelanie Sowakw mianem Wgrw potwierdza take Ambasador RP Andrzej Krawczyk
podczas wykadu wygoszonego na Uniwersyetcie Preszowskim w 2011 r.
4
Mwi o tym artyku Marty Pankovej (Pankova 2003), dotyczcy homonimii pomidzy dwoma jzykami, ktra czsto stanowi podstaw artw jzykowych, np. polskie katarynka urzdzenie
70
71
s
s pei
s k lekrovi
s upratova ()
1. i, chodzi
i drog
2. jecha, podrowa
jecha pocigiem
lecie samolotem
pyn statkiem ()
5
Jzef Pyzik podaje list czasownikw ruchu w jzyku polskim, czstsze oznaczajce ruch okrelony to: i, jecha, biec, lecie, pyn, nie, wie oraz oznaczajce ruch nieokrelony: chodzi,
jedzi, biega, lata, pywa, nosi, wozi oraz rzadsze: brn brodzi, cign (si) ciga (si),
le azi, pezn peza, sun suwa, toczy (si) tacza (si), wie wodzi, wlec (si) wczy (si) (Pyzik 2007: 12). Maciej Grochowski definiuje na potrzeby swojego artykuu pojcie ruchu
nastpujco: ruch jest to postrzegalna wzrokowo zmiana miejsca pooenia przedmiotu materialnego
(Grochowski 1973: 100). Boena Bojar definiuje czasowniki ruchu w nastpujcy sposb: Omawiajc struktur semantyczn czasownikw ruchu, zajmiemy si przede wszystkim tymi ich komponentami, ktre w jaki sposb charakteryzuj ruch, a wic zmian w czasie pooenia ciaa materialnego
wzgldem wyrnionego ukadu odniesienia lub zmian wzajemnego pooenia czsteczek tego
ciaa, ktra spowodowana jest oddziaywaniem na to ciao jakiej siy (Bojar 1979: 28).
72
chodzi
chodzi pieszo
zegarek dobrze chodzi
chodzi o lasce, o
kulach
pocigi chodz czsto
chodzi z dziewczyn
o co chodzi?
chodi, s (o zegarze)
chodi peo
hodinky id dobre
chodi o palicy, o
barlch ()
vlaky chodia asto()
chodi s dievaom
()
o o ide?
chodi
chodi peo
chodi po pikch, po
rukch, tvornoky
chodi nakupova
chodi ako hodinky
chodi po svete
vlaky chodia
pravidelne
1. chodzi
chodzi piechot
chodzi na palcach, na
rkach, na czworakach
pot. chodzi na zakupy
chodzi jak w zegarku
2. jedzi
jedzi po wiecie
pocigi kursuj regularnie
3. przychodzi (poczt)
jecha
jecha samochodem
jecha na urlop
jecha na nartach
jecha na sankach
viez sa
viez sa vlakom [na
vlaku]
jecha
jecha pocigiem ()
jedzi
jedzi konno
jedzi samochodem
jedzi na nartach
chodi, cestova
jazdi komo, na koni
jazdi na aute
lyova sa
cestova ndk
podrowa, jedzi
jazdi ndk
jazdi na aute
jazdi na koni
jedzi
jedi samochodem
jedzi konno
73
74
6
Zjawisko uniwerbizacji w jzyku polskim i sowackim opisuje Halina Mieczkowska: aspekt
konfrontatywny analizy pozwala przypuszcza, e uniwerbizacja jest zjawiskiem wyej frekwentowanym w jzyku sowackim. Czciowo, ale tylko czciowo, dowodzi tego istnienie uniwerbizmw
sowackich, dla ktrych nie znajdziemy ekwiwalentw sowotwrczo-semantycznych w jzyku
polskim, np. cestovn kancelria cestovka (). Jednak powyszego argumentu nie moemy
traktowa jako w peni miarodajnego, zarwno ze wzgldu na zasig analizowanego materiau jzykowego, jak i metod analizy, dotyczc wyboru jzyka sowackiego jako wyjciowego (Mieczkowska 2009: 167).
75
BIBLIOGRAFIA
SOWNIKI
ISJP Inny sownik jzyka polskiego. Red. M. Bako. Warszawa 2000.
MSPS Abramowicz D., Jurczak-Trojan Z., Papierz M.: May sownik polsko-sowacki. Warszawa 1994.
MSSP Abramowicz D., Jurczak-Trojan Z., Papierz M.: May sownik sowacko-polski. Warszawa 1994.
SSP Jurczak-Trojan Z., Mieczkowska H., Orwiska E., Papierz M.: Sownik sowacko-polski.
Krakw 1998.
USJP Uniwersalny sownik jzyka polskiego. Red. S. Dubisz. Warszawa 2004.
76
LITERATURA PRZEDMIOTOWA
Bhmerov A., 2006: Slovak for you. Bratislava.
Bojar B., 1979: Opis semantyczny czasownikw ruchu oraz poj zwizanych z ruchem. Warszawa.
Buffa F., 1998: Z posko slovenskch jazykovch vzahov. Konfrontan nrt. Preov.
Dratva T., Buznov V., 1999: Slovenina pre cudzincov. Bratislava.
Frhaufov E., 2007: Vyuovanie sloveniny v Posku. W: Ucze na pograniczu jzykowym polsko-sowackim. Red. I. Nowakowska-Kempna. Bielsko-Biaa, s. 279284.
Garncarek P., 2004: Czas na czasownik. Krakw.
Grochowski M., 1973: Klasyfikacja semantyczna jednomiejscowych czasownikw ruchu wspczesnego jzyka polskiego. W: Prace Filologiczne. T. XXIV, s. 99116.
Kodnicki Z., 2007: Polsko-sowackie pogranicze kulturowe i etniczne. W: Ucze na pograniczu
jzykowym polsko-sowackim. Red. I. Nowakowska-Kempna. Bielsko-Biaa, s. 1928.
Komorowska M., 1980: Nauczanie gramatyki jzyka obcego a interferencja. Warszawa.
Kotua B., 2009: Funkcje semantyczne polskich i sowackich przedrostkw czcych si z czasownikami ruchu. Na podstawie polskich i sowackich rde leksykograficznych. W: Slavistika
v premench asu. tdie z jazykovedneja literrnovednej komparatisiky. Red. J. Dudov.
Preov, s. 178187.
Krova A., 1998: Slovenina pre posluchov slovakistiky. Bratislava.
Kucharczyk J., 1999: Zaczynam mwi po polsku. d.
Maolepszy M., Szymkiewicz A., 2010: Hurra!!! Po polsku 1. Krakw.
Manczewska-Wicik W., 2005: Metonimia 'ruch' 'bezruch' czasownikw ruchu w jzyku polskim
i sowackim. W: Jzyk i literatura sowacka w perspektywie sowiaskiej. Red. H. Mieczkowska,
B. Sucho-Chmiel. Krakw.
Mieczkowska H., 2009: Redukcja w procesie derywacyjnym (w ujciu polsko-sowackim). W: Slavistika v premench asu. tdie z jazykovedneja literrnovednej komparatisiky. Red. J. Dudov.
Preov, s. 163170.
Pankov M., 2003: Zradn slov v blzkych jazykoch. W: esk, polsk a slovensk jazykov
a literrn souvislosti. Sbornk refert z mezinrodnho odbornho semine uspodanho
u pleitosti sedmdestin prof. PhDr, Edvarda Lotka, CSc., na Filozofick fakult Univerzity
Palackho v Olomouci dne 20. nora 2002. Olomouc, s. 2731.
Pankov M., 2007: Posko-slovensk lexiklne vzahy. Vyjadrovanie farebnosti. W: Slovensko-slovansk jazykov, literrne a kultrne vzahy. Red. J. Dudov. s. 105120.
Pankov M., Stefaczyk W., 2003: Po tamtej stronie Tatr Krakw.
Piernikarski C., 1972: Opozycje semantyczne czasownikw typu 'i': 'chodzi'. W: Studia z filologii
polskiej i sowiaskiej. T. 11, s. 5365.
Sklrov A., 2007: Bilingvizmus, transfer a interferencia initele ovplyvujce jazykov kompetenciu. W: Ucze na pograniczu jzykowym polsko-sowackim. Red. I. Nowakowska-Kempna. Bielsko-Biaa, s. 285295.
Pyzik J., 2007: I czy jecha? wiczenia gramatyczno-semantyczne z czasownikami ruchu. Krakw.
Sdziak H., 1993: Czasowniki ruchu w gwarze omyskiej i we wspczesnej polszczynie literackiej.
oma.
PAULINA AZAREWICZ
Uniwersytet Wrocawski
BARTOSZ BRODA
Politechnika Wrocawska
PRZEDMIOT BADA
Przedmiot prezentowanej analizy stanowi grupa 111 leksemw zaliczanych do
kategorii czasownikw ruchu. Leksemy te speniaj dwa kryteria klasyfikacyjne.
Kryterium semantyczne odwouje do pojcia pozycji ciaa oraz zmiany pozycji
ciaa, ktra jest rozumiana jako postrzegalna wzrokowo i dokonujca si w okrelonym czasie zmiana ukadu ciaa ludzkiego wzgldem okrelonego ukadu
odniesienia. Wybrane przez autorw czasowniki wskazuj na zmian pozycji ciaa
ludzkiego wzgldem jego wasnej osi (biegncej od szczytu gowy do podstawy
ciaa, przyjmujcej ksztat linii prostej), ktra jest jednoczenie paszczyzn odniesienia obserwowanej zmiany. Ciao jest traktowane jako integralna cao. Pozycja
wyjciowa to pozycja stojca. Nie jest brana pod uwag ani pozycja siedzca, ani
leca. Nie zachodzi tu rwnie trwaa bd tymczasowa zmiana lokalizacji ciaa
w przestrzeni. Z kolei kryterium formalne zawa badan grup czasownikw do
jednostek jednoleksykalnych wystpujcych z czstk si. Z punktu widzenia
semantyki tego typu leksemy reprezentuj nazwy akcji pseudozwrotnych. Czstka si sygnalizuje, e dana czynno odnosi si do subiektu i jest ograniczona do
sfery tego subiektu, w omawianym wypadku do ruchw jego ciaa (Grzegor-
78
METODOLOGIA
Przeprowadzone badania miay charakter wielkoskalowy. Przetworzony zosta
materia jzykowy zgromadzony w najwikszych polskich korpusach tekstw:
Korpusie Sownika Frekwencyjnego Polszczyzny Wspczesnej1, Korpusie IPI
PAN2, Narodowym Korpusie Jzyka Polskiego3, Korpusie Rzeczpospolitej4 oraz
w korpusie internetowym5.
1
http://www.korpus.pl Korpus rcznie oznakowany, liczcy ok. 0,5 mln sw, znany take jako
korpus Polszczyzna lat szedziesitych XX wieku (tzw. Wzbogacony korpus sownika frekwencyjnego): http://www.mimuw.edu.pl/polszczyzna. To zbir reprezentatywny: obejmuje teksty zebrane
w latach 19631967, reprezentujce pi stylw funkcjonalnych (teksty popularnonaukowe, drobne
wiadomoci prasowe, publicystyk, proz artystyczn i dramat), kady styl jest realizowany przez
prb 100 000 wyrazw.
2
http://www.korpus.pl Korpus liczcy obecnie ponad 250 mln wyrazw, czciowo reprezentatywny (proza wspczesna ponad 10%, proza dawna prawie 10%, teksty ksikowe niebeletrystyczne
10%, prasa 50%, stenogramy sejmowe i senackie 15%, ustawy 5%). To jedyny tak duy i dostpny
bez ogranicze korpus polszczyzny pisanej.
3
http://www.nkjp.pl Analizie poddana zostaa milionowa prba sw rcznie oznakowanych (klasyczne dziea literatury polskiej, prasa codzienna i specjalistyczna, teksty ulotne i internetowe,
a take nagrania rozmw).
4
http://www.cs.put.poznan.pl/dweiss/rzeczpospolita W korpusie zgromadzono artykuy prasowe
lat 19932002, pobrane z internetowego serwisu Rzeczpospolitej.
5
Dokumenty tekstowe gromadzone w ramach prac naukowo-badawczych prowadzonych na Politechnice Wrocawskiej (dostp: 24 XI 2011).
79
Zasadnicz kwesti przy wyborze korpusw by nadrzdny cel prezentowanej analizy, tj. zbadanie, jak wybrana grupa czasownikw ruchu funkcjonuje we wspczesnym jzyku polskim. Kryteria, jakie musiay zosta spenione, to przede wszystkim
znaczna (a przy tym skoczona) ilo sw zebranych w tych korpusach6 oraz autentyczno i rnorodno zgromadzonych w nich materiaw (por. Przepirkowski,
Baski, Dbowski, Hajnicz, Woliski 2003 i Lewandowska-Tomaszczyk 2005: 27
29); niestety, nie wszystkie korpusy s zrwnowaone. Wybrane zbiory s anotowane, co oznacza, e pewnym partiom tekstu towarzysz dodatkowe, odpowiadajce
potrzebom uytkownikw, dane opisujce ten tekst (dotyczce przede wszystkim
charakterystyki morfologicznej i skadniowej poszczeglnych wyrazw) i mogce
dziki temu stanowi pewne kryterium wyszukiwania. Przetwarzanie materiau
zgromadzonego w korpusach wie si z koniecznoci posiadania odpowiedniej
licencji i okrelonymi wymogami technicznymi. S to zatem korpusy dostpne publicznie, ktre mog by uywane do bada naukowych.
Przeszukiwanie korpusw zostao poprzedzone postawieniem szczegowych
celw badawczych, ktre wyznaczyy jednoczenie zakres wiedzy o wybranej
grupie czasownikw, jak miay dostarczy pozyskane dane. Ten zakres wiedzy
to: 1) frekwencja uy poszczeglnych leksemw (lematw); 2) frekwencja uy
poszczeglnych form fleksyjnych (sowoform); 3) frekwencja poszczeglnych
kategorii fleksyjnych; 4) frekwencja poszczeglnych klas fleksyjnych; 5) frekwencja wystpie si przed- i poczasownikowego; 6) sia czliwoci z si.
Metody automatyczne w lingwistyce komputerowej mog by stosowane do
rozwizania szerokiej gamy problemw (Piasecki 2008). W ramach prezentowanych tu bada skupiono si tylko na niektrych zastosowaniach metod komputerowych w analizie jzyka naturalnego. Ich wybr by motywowany celem: przeprowadzeniem analizy morfo-syntaktycznej wybranych czasownikw ruchu na
szerok skal. Podstawowym zagadnieniem, na jakie naleao zwrci uwag,
jest sposb opisu morfo-syntaktycznego sw, ktrego wybr determinuje moliwoci dalszej analizy. Do analizy morfologicznej badanych leksemw zosta
wykorzystany program Morfeusz SIaT (Woliski 2006), ktry przypisuje kademu znanemu sowu form podstawow i moliwe interpretacje morfo-syntaktyczne zgodnie z tagsetem Korpusu IPI PAN (Przepirkowski 2004).
Spord moliwych interpretacji naley kontekstowo wybra waciwe. W tym
celu wykorzystano tager TaKIPI (Piasecki 2007)7. Ponadto w badaniach zasto-
6
Wszystkie wykorzystane w badaniach korpusy licz razem ok. 1,8 miliarda segmentw. Segment to
w przyblieniu sowo. Jest rozumiany jako cig liter pisanych razem, bez odstpu, zawartych midzy
dwiema kolejnymi pauzami. Odrbnymi segmentami s np. znaki interpunkcyjne czy formy aglutynacyjne
leksemu by (-em, -e itd.). Segmentw jest okoo 20% wicej ni sw w tekcie (Przepirkowski 2004).
7
Naley zaznaczy, e proces ten nie jest pozbawiony bdw. Dla przykadu, Morfeusz nie opisuje wszystkich moliwych sw, a TaKIPI osiga precyzj ok. 94% (98% dla samych klas fleksyjnych). Istotnym problemem jest rwnie efektywny dostp do duej kolekcji tekstw. Jak wczeniej
wspomniano, obejmuj one prawie 1,8 miliarda segmentw.
80
8
Pozyskano: 1) listy frekwencyjne lematw wydobyte z poszczeglnych korpusw oraz list
zbiorcz wydobyt ze wszystkich korpusw; 2) listy frekwencyjne sowoform wydobyte z poszczeglnych korpusw oraz list zbiorcz wydobyt ze wszystkich korpusw z podziaem na klasy
fleksyjne; 3) listy podobiestwa midzy lematami na podstawie czstoci ich wystpowania w poszczeglnych klasach fleksyjnych + wizualizacj tego podobiestwa; 4) listy frekwencyjne dotyczce
kategorii gramatycznych reprezentowanych przez sowoformy danego lematu; 5) listy frekwencyjne
lematw z si przed- i poczasownikowym; 6) wyniki automatycznej analizy statystycznej dotyczcej
czliwoci lematw z si na podstawie kolokacji.
9
Wszystkich czasownikw, w tym czasownikw z si, uyto we wszystkich korpusach cznie
265 388 012 razy.
10
To znikomy procent, ale trzeba wzi pod uwag, e prezentowana analiza korpusowa ma charakter wielkoskalowy. Decyzja autorw o oparciu bada na materiale pochodzcym a z piciu
rde korpusowych bya motywowana potrzeb ujcia badanej grupy czasownikw caociowo,
przedstawienia jej penego funkcjonowania w polszczynie wspczesnej.
81
pochyla si (18 159), skoni si (16 335), nachyli si (13 263), wzdrygn si (12 921),
chwia si (12 776), zachwia si (11 951), kania si (11 086), schyli si (10 607),
uchyli si (10 469), wychyli si (10 382);
11
W Korpusie IPI PAN nie przyjto tradycyjnego podziau na czci mowy. Wybrano klasy gramatyczne bardziej szczegowe, oparte na pojciu fleksemu. Fleksem jest terminem wszym od
terminu leksem. Przyjto, e dwie formy nale do tego samego fleksemu wtedy i tylko wtedy, gdy
znacz to samo, maj podobn posta morfologiczn oraz posiadaj te same kategorie gramatyczne
(Przepirkowski 2004: 26).
82
odwrci si
odwrcia si
odwrcili si
si odwrci
si odwrci
odwrciwszy si
odwrci si
si odwrcia
odwrciy si
odwr si
96 118
42 255
5 049
4 944
4 324
2 891
2 643
2 283
1 449
1 092
uycia wyraone w %
56,77
24,95
2,98
2,92
2,55
1,71
1,56
1,35
0,85
0,64
przypadek
rodzaj
osoba
aspekt
pojedyncza
mnoga
mianownik
dopeniacz
celownik
biernik
narzdnik
miejscownik
woacz
mski osobowy
mski zwierzcy
mski rzeczowy
eski
nijaki
pierwsza
druga
trzecia
niedokonany
dokonany
skrt
sg
pl
nom
gen
dat
acc
inst
loc
voc
m1
m2
m3
f
n
pri
sec
ter
imperf
perf
152 076
8 337
595
753
26
352
218
150
9 2447
1 300
13 053
46 349
3 331
357
1 506
2 070
169 313
83
pseudoimiesw
forma nieprzesza
bezokolicznik
imiesw przys. wspczesny
imiesw przym. czynny
odsownik
imiesw przys. uprzedni
rozkanik
imiesw przym. bierny
bezosobnik
skrt
praet
fin
inf
pcon
pact
ger
pant
impt
ppas
imps
uycia wyraone w %
560 276
99 552
56 062
51 956
28 248
12 954
10 283
6 317
1 685
560
67,67
12,02
6,77
6,26
3,41
1,56
1,24
0,76
0,20
0,07
84
obrci si
ogldn si
obejrze si
skoni si
odkoni si
wychyli si
nachyli si
okrci si
pokoni si
przegi si
warto podobiestwa
0,990724
0,950431
0,908158
0,892774
0,891624
0,890892
0,887710
0,872000
0,830964
0,798808
85
prefiksw, jak i poszczeglnych rdzeni. Zbadanie czliwoci prefiksw z rdzeniami daje wgld w sposoby tworzenia formacji sowotwrczych w obrbie
wybranej grupy leksemw. Tabela 5. prezentuje frekwencj dziesiciu najczciej uywanych przedrostkw w obrbie badanej grupy czasownikw (w porzdku
malejcym). Uycia poszczeglnych prefiksw zostay wyraone liczbowo oraz
w procentach wzgldem uy wszystkich wybranych leksemw. Z kolei
w tabeli 6. zestawiono najczstsze poczenia odznaczajcego si najwysz
frekwencj przedrostka od- z okrelonymi rdzeniami. Wystpienia poszczeglnych pocze wyraono liczbowo oraz w procentach wzgldem wszystkich
uy tego przedrostka w obrbie badanych leksemw.
Tabela 5. Frekwencja prefiksw w obrbie badanej grupy leksemw
prefiksy
odpowysuzanaprzeprzyz-
204519
85111
67840
44634
33884
30722
17994
12030
9788
6665
uycia wyraone w %
24,70
10,28
8,19
5,39
4,09
3,71
2,17
1,45
1,18
0,80
od-wrod-chylod-kod-krod-g-
41214
9693
457
419
355
uycia wyraone w %
20,15
4,74
0,22
0,20
0,17
Wykorzystane w prezentowanej analizie metody automatycznego ujednoznaczniania morfo-syntaktycznego umoliwiy take analiz wystpie si
przed czasownikiem i po nim w obrbie badanej grupy pocze. Dziki
wygenerowanym listom frekwencyjnym mona ustali, jakie pooenia si
przewaaj w ogle albo jakie przewaaj w poczeniu z danym czasownikiem. Tabela 7. przedstawia frekwencj si po- i przedczasownikowego wyraon liczbowo oraz w procentach wzgldem wszystkich uy badanych
jednostek z si. Podano po dziesi najczstszych pocze z si w pozycji
po czasowniku i przed nim.
86
726213
uycia
wyraone
w%
najczstsze lematy
87,72
odwrci si
pochyli si
krci si
obrci si
waha si
obejrze si
wyprostowa si
koysa si
obraca si
odwraca si
si
przedczasownikowe
poczasownikowe
si
uycia
wyraone
liczbowo
101680
uycia
wyraone
w%
12,28
najczstsze lematy
odwrci si
krci si
trz si
waha si
obejrze si
obraca si
obrci si
wyprostowa si
oglda si
odwraca si
Na podstawie automatycznej analizy statystycznej wystpowania badanych pocze czasownikowych z czstk si ustalono stopie tej czliwoci dla poszczeglnych leksemw. Do wyznaczenia siy czliwoci poszczeglnych czasownikw z si wykorzystano standardowe podejcie stosowane w lingwistyce
komputerowej do znajdowania kolokacji w tekcie (Manning, Schtze 1999:
151189). Ide tego podejcia jest porwnanie obserwowanych czstoci wystpowania sw w korpusie (tutaj: czasownikw i czstki si) z ich wartociami
oczekiwanymi. Hipotez zerow jest niezaleno wystpowania czasownika
i si. Gdy rnica pomidzy czstociami obserwowanymi a oczekiwanymi jest
dua, to mona odrzuci hipotez zerow12. Najsilniej powizanymi czasownikami z si s: odwrci si, pochyli si, krci si. Dla wszystkich czsto wystpujcych czasownikw wartoci 2, s bardzo wysokie, co wiadczy o bardzo
silnej tendencji do wystpowania badanych czasownikw z czstk si.
WNIOSKI
Zaprezentowana w artykule analiza korpusowa wspomagana komputerowo jest
prb wypracowania metodologii wspomagajcej badania formalne jednostek
jzykowych, wykorzystujcej potencja narzdzi i metod wypracowanych
w ramach lingwistyki korpusowej i komputerowej. W wyniku automatycznego
przetworzenia tekstw zgromadzonych w najwikszych polskich korpusach
pozyskano obszerny materia do dalszej analizy jzykowej. Wygenerowane dane
12
W badaniach wykorzystano test 2, ze wzgldu na to, e nie zakada normalnego rozkadu
prawdopodobiestw badanych zdarze. Gdy warto 2 jest wiksza od 3.841 (1 stopie swobody
w tym przypadku, odczytane z tablic matematycznych), mona odrzuci hipotez zerow.
87
BIBLIOGRAFIA
Grzegorczykowa R., Laskowski R., Wrbel H., red., 1998: Gramatyka wspczesnego jzyka polskiego. T. 12. Morfologia. Warszawa.
Janus D., Przepirkowski A, 2007: Poliqarp: An open source corpus indexer and search engine with
syntactic extensions. W: Proceedings of ACL 2007 Demo Session. Association for Computational
Linguistics, s. 8588.
Lewandowska-Tomaszczyk B., red., 2005: Podstawy jzykoznawstwa korpusowego. d.
Manning C., Schtze H., 1999: Foundations of Statistical Natural Language Processing. Cambridge.
Piasecki M., 2007: Polish Tagger TaKIPI: Rule Based Construction and Optimisation. Task Quarterly, nr 11, s. 151167.
13
Tego typu badania s prowadzone przez autorw artykuu rwnie w celu opracowania cech
skadniowych i semantycznych wybranej grupy czasownikw ruchu. Generowane s przykady
uycia poszczeglnych leksemw, dziki ktrym moliwe bdzie: 1) ustalenie statusu i dokadnych
pozycji (od 3 do +3) si w zdaniu, 2) okrelenie walencji i rekcji leksemw, 3) rozpoznanie kontekstw uy leksemw i wydzielenie znacze.
88
SYLWIA OZISKA
Uniwersytet Warszawski
1
Referowane tu badania zostay sfinansowane ze rodkw Narodowego Centrum Nauki (grant
promotorski o numerze N N104 379740) oraz Fundacji na rzecz Nauki Polskiej (subsydium Focus
o numerze 1/2009, projekt Kategoryzacja jzykowa przez przestrze i ruch w Polskim Jzyku
Migowym prowadzony przez Pracowni Lingwistyki Migowej Uniwersytetu Warszawskiego, ktrej
wsppracownikiem jest autorka).
90
91
RUCH W PJM
Ruch jest jedn z dwch (obok przestrzeni) fundamentalnych kategorii jzyka migowego podstaw procesw sowotwrczych (znakotwrczych) oraz
mechanizmw gramatycznych. Morfologia oraz skadnia jzyka migowego
opieraj si na ruchu. Poniej zaprezentowane zostan podstawowe funkcje tej
kategorii w PJM.
a)
b)
Rysunek 1. Porwnanie znakw migowych POWANY a)
i PRACOWA b), ruch jako element dystynktywny
92
a)
b)
Rysunek 2. Czasownik kierunkowy POMAGA
93
Linia czasowa to abstrakcyjna linia odniesienia w przestrzeni migania, ktra ilustruje upyw czasu obrazowanego metaforycznie jako substancja fizyczna, ktra
istnieje w przestrzeni i jest wobec nas usytuowana. Punktem odniesienia dla linii
czasowej jest ciao osoby migajcej. Podstawowa (deiktyczna, Emmorey 2002:
108) linia czasowa pozwala wyznacza przeszo, przyszo oraz teraniejszo.
Wartoci czasowe przestrzenne linii s wyraane w nastpujcy sposb:
czas teraniejszy znaki artykuowane w pozycji neutralnej (przd ciaa
migajcego),
czas przeszy znaki artykuowane z tyu ciaa migajcego (w kierunku
barkw),
czas przyszy znaki artykuowane przed ciaem migajcego (z dala od ciaa).
94
95
ale z wygldem, wielkoci, ksztatem czy inn cech (np. ywotnoci, zwierzcoci) danych obiektw. PJM wyrnia zatem m.in. klasyfikator osoby (stojcej rys. 6 i siedzcej rys. 7), klasyfikator zwierzcia maego (np. psa, kota)
i duego (np. niedwiedzia lub sonia), klasyfikatory pojazdw (inne dla samochodu, statku, samolotu), klasyfikatory ksztatu obiektu i sposobu operowania
obiektem (np. jego trzymania).
96
podunym przedmiotem trzymanym oburcz, i ktry oddawa czynno odkurzania, rwnie dobrze mgby zosta zinterpretowany jako kopanie opat albo
zamiatanie (Rutkowski, oziska 2011: 220). Predykaty klasyfikatorowe funkcjonuj zatem w jzyku migowym na specjalnych zasadach z jednej strony stanowi
podstaw komunikacji migowej, z drugiej nie funkcjonuj w sowniku, poniewa
nie maj skonwencjonalizowanej formy, a jedynie rnie wykorzystywany potencja
ikonicznoci. Tym samym ruch, jakim jest predykacja klasyfikatorowa, nie moe
zosta opisany za pomoc tradycyjnych narzdzi analizy fleksyjnej czy skadniowej,
a stanowi fundament komunikacji wizualno-przestrzennej.
Zjawisko klasyfikatorowoci jzykw migowych wie si z jeszcze jedn
waciwoci ruchu, jaki w nich wystpuje symultanicznoci. Komunikaty
wizualno-przestrzenne, ze wzgldu na modalno jzyka migowego, mog by
nadawane w sposb jednoczesny obiema domi lub za pomoc artykulatorw
manualnych i niemanualnych (np. mimiki). Moliwe jest zatem wyraanie zdania Dziewczynka i chopiec id obok siebie na wprost poprzez ulokowanie
dwch klasyfikatorw osb stojcych obok siebie (na prawej i lewej doni)
i przesuwanie ich w przd po linii prostej. Ruch symultaniczny nadaje wypowiedzi cechy imitacyjnoci, sprawia, e tekst migowy nabiera cech odtwarzanej za
pomoc znakw migowych scenki (zob. widziski 2003).
PODSUMOWANIE
Ruch, obok przestrzeni, jest dla jzyka migowego kategori podstawow, fundamentem komunikacji. Jzyk migowy bez ruchu nie istnieje. Ruch wystpuje
na wszystkich poziomach jzyka migowego fonologicznym, morfologicznym,
skadniowym. Jest podstaw organizacji wypowiedzi migowej, nadaje jej cechy
charakterystyczne jedynie dla komunikacji wizualno-przestrzennej klasyfikatorowo, imitacyjno, symultaniczno. Przedstawione tu uwagi s jedynie zasygnalizowaniem obszarw, ktre wymagaj gbszej analizy. Badania nad ruchem
w jzyku migowym zdaj si bowiem dotyczy samej istoty systemw wizualno-przestrzennych, a co za tym idzie podstawowych zasad ludzkiej komunikacji.
BIBLIOGRAFIA
Aronoff M., Meir M., Padden C., Sandler W., 2008: The roots of linguistic organization in a new
language. W: Interaction Studies: A Special Issue on Holophrasis Vs. Compositionality in the
Emergence of Protolanguage 9:1, s. 131135.
Emmorey K., 2002: Language, cognition, and the brain: insights from sign language research.
Mahaw.
97
Fabisiak (oziska) S., Rutkowski P., 2010: Polish Sign Language verbs. W: Verb 2010: The identification and representation of verb features. Red. P.M. Bertinetto, A. Korhonen, Lenci, A. Melinger, S. Schulte im Walde, A. Villavicencio. Piza, s. 3237.
Farris M., 1994: Sign language research and Polish Sign Language. W: Lingua Posnaniensis,
T. 36, s. 1336.
Kyle J., Woll B., 1985: Sign Language: The Study of Deaf People and Their Language. Cambridge.
Meir I., Sandler W., Padden C., Aronoff M., 2010: Emerging Sign Languages. W: Oxford Handbook of
Deaf Studies, Language, and Education. T. 2. Red. M. Marschark, P. Spencer. Oxford, s. 267280.
Padden C., 1988: Interaction of morphology nad syntax in American Sign Language. Garland.
Rutkowski P., oziska S., 2011: O niedookrelonoci semantycznej migowych predykatw klasyfikatorowych. W: Rne formy, rne treci. Red. M. Bako, D. Kopciska. Warszawa, s. 211223.
Sandler W., Lillo-Martin D., 2006: Sign language and linguistic universals. Cambridge.
Stokoe W., 2005: Sign language structure: An outline of the visual communication systems of the
American Deaf. W: Journal of Deaf Studies and Deaf Education, nr 10(1), s. 337.
Szczepankowski B., 1999: Niesyszcy, gusi, guchoniemi wyrwnywanie szans. Warszawa.
widziski M., Gakowski T., 2003: Studia nad kompetencj jzykow i komunikacj niesyszcych.
Warszawa.
Wonicka E., 2007: Tosamo spoeczno-kulturowa guchych. d.
Taub S.F., 2001: Language from the body: Iconicity and metaphor in American Sign Language.
Cambridge.
PIOTR MOSTOWSKI
Uniwersytet Warszawski
99
100
101
Do oczywisty wniosek sprowadza si do stwierdzenia, e najlepszym materiaem do bada jzykw migowych jest korpus ich tekstw.
Korpusowe metody bada mona uzna za fundament lingwistyki migowej.
Gusi oprcz czystego jzyka migowego posuguj si rnymi hybrydami
i pidginami migowo-fonicznymi. Dopiero porwnanie pewnej iloci wypowiedzi
pozwala wycign wnioski natury oglnej. Niewielka jest rwnie liczba rodzimych
uytkownikw, ktrzy znaj na tyle dobrze lingwistyczny aparat pojciowy, by dokonywa opisu swojego jzyka. Dotychczas gros prac na temat gramatyki jzyka
migowego tworzone byo przez syszcych badaczy, dla ktrych migowy jest jzykiem drugim, a wic nie mog oni polega na swojej intuicji przy formuowaniu tez.
Zawsze zwracano si o pomoc do informatorw, jednake dopiero znaczna ich liczba
przemawia za jakoci badania. Ze wzgldu na nieistnienie pisma guchych naley
kadorazowo siga po zapis wideo. Stworzenie wedug okrelonych zasad korpusu
tekstw migowych dostarcza reprezentatywnej iloci materiau badawczego i umoliwia podjcie wielu analiz, nie tylko gramatycznych.
Zaoeniem wikszoci korpusw migowych jest rejestrowanie naturalnego
migania. Nie jest to proste w realizacji. Osoby w obecnoci kamer zmieniaj
swj sposb wypowiadania, staraj si wyraa poprawniej, w stylu oficjalnym. Dodatkowo mog nie uywa pewnych znakw, ktre uwaaj za regionalizmy albo za znaki nieodpowiednie. Kolejnym czynnikiem stresujcym jest
wiadomo, e dane bd opublikowane i dostpne dla wszystkich zainteresowanych. Nie mona przedstawi tekstu jzyka migowego oddzielnie od osoby,
ktra go wykonuje, potrzebne jest zapewnienie sobie praw do wizerunku informatora, co pozwala na publikacje nagra. Twrcy korpusw przyznaj, e istnieje due niebezpieczestwo paradoksu obserwatora.
102
Przed podobn trudnoci staj twrcy korpusw mwionych, ktrym te zaley na naturalnoci dialogu. Badacze s zgodni co do tego, e ograniczenia
metodologiczne, prawne i etyczne nie pozwalaj jednak w peni speni tego
postulatu (Grucza 2007: 112). Wymienia si trzy sposoby pozyskiwania materiau jak najbliszego naturalnej komunikacji:
ukryta obserwacja i nagrywanie; badacz z ukrycia rejestruje rozmow; metoda, ktra pozwala uzyska rzeczywicie naturalny dialog, ze wzgldw
prawnych i etycznych jest jednak niedopuszczalna;
udzia i jednoczesna obserwacja; badacz bierze udzia w akcie komunikacyjnym, jednoczenie go rejestrujc; najwikszy zarzut stawiany tej metodzie dotyczy moliwoci wypaczenia danych przez obecno badacza i jego
aktywne uczestnictwo w rozmowie;
elicytacja; metoda zbliona do powyszej; zakada obecno badacza w rozmowie i jednoczesne prby sterowania procesem komunikacji za pomoc odpowiednich materiaw stymulacyjnych; jest to najczciej stosowany sposb
przy tworzeniu korpusw migowych; w sesji nagraniowej uczestniczy guchy
moderator (niekoniecznie sam badacz), ktry prezentuje odpowiednio przygotowane zadania elicytacyjne i na tym waciwie koczy si jego rola.
Czasami stosuje si metod podobn do ukrytej obserwacji moderator wychodzi z pomieszczenia, pozostawiwszy wczone kamery, a uczestnicy s pozostawieni sami sobie bez konkretnego zadania. S jednak poinformowani, e cay
czas ich rozmowa bdzie rejestrowana.
Spord korpusw wyrniaj si zwaszcza te, ktre zostay poddane lematyzacji, czyli kadej formie wyrazowej przypisana zostaa jej reprezentacja
sownikowa (leksem, lemat). Rozbudowuje to moliwoci wyszukiwania
i znacznie uatwia tworzenie sownikw. W kontekcie odkrywania wiedzy lematyzacja to odrnienie sw o innym znaczeniu od form jednego sowa, ktre
przyjmuje inny zapis w zalenoci od funkcji w zdaniu.
W przypadku jzykw fonicznych jest to proces atwy wiadomo, jak form
wybra za podstawow, jedyn trudnoci jest homonimia (np. napis mamy
w zalenoci od kontekstu sprowadza si do bezokolicznika MIE albo do formy mianownikowej MAMA). I tak: dla przymiotnikw form sownikow jest
mianownik liczby pojedynczej rodzaju mskiego; dla rzeczownikw mianownik liczby pojedynczej; czasownikw bezokolicznik itd. Dla jzykw o odmiennych gramatyce i kategoriach fleksyjnych wybr reprezentanta leksemu
bdzie odpowiednio inny.
Prba takiego opisu staje si jednak nad wyraz trudna dla jzykw wizualno-przestrzennych. Jako warunek konieczny do stworzenia korpusu jest jednak
niezbdna. W punkcie wyjcia nie ma zbioru leksemw, do ktrych mona redukowa napotkane formy. Mig oddaje si za pomoc glosowania. Tradycyjnie
rozumiana glosa to:
103
104
mo jzyka migowego. Paradoksalnie nie kady guchy umie miga i nie kady
guchy z danego kraju miga w tym samym jzyku. Korpus powinien zawiera
tekst migowy jak najbliszy naturalnemu migowemu. Jest to zaoenie, ktrego nie mona speni w caoci. Mimo to naley dy do takiego stanu przez
dobr guchych, ktrzy nabyli jzyk odpowiednio wczenie.
Nabr osb odbywa si albo przez kampani ogoszeniow (Internet, kluby dla
guchych itp.), albo przez specjalne osoby kontaktowe guchych, ktrzy znaj
rodowisko i ciesz si w nim dobr opini. Przy wyborze dba si o zachowanie
rwnych proporcji midzy liczb kobiet i mczyzn. Z reguy wprowadza si te
kategorie wiekowe, np. 1830, 3045, 4560 i 60+. Szczeglny nacisk kadzie
si na grup guchych z guchych rodzin s to tak zwani gusi dynastyczni,
ktrych jzyk migowy odznacza si wyjtkowym bogactwem i niewielkim
wpywem jzyka fonicznego.
Ochotnicy dobrani w pary ze wzgldu na zbliony wiek i pochodzenie s zapraszani w dogodnych terminach do studia nagraniowego. Przed sesj kada osoba
wypenia kwestionariusz zawierajcy pytania o poziom znajomoci jzyka, histori
edukacji, kontakty z innymi niesyszcymi itp. Koniecznym warunkiem jest podpisanie zgody na upublicznienie swojego wizerunku. Nad przebiegiem nagra czuwa
moderator. Wybr osoby guchej na to stanowisko eliminuje moliwo interferencji
z jzykiem fonicznym podczas caego nagrania w studiu nie pojawia si adna
osoba syszca. Zadaniem moderatora jest sprawne przeprowadzenie nagrania
kontrola czasu oraz upewnianie si, e uczestnik zrozumia polecenie kolejnego
zadania. Oprcz tego jego rola powinna by ograniczona do minimum.
W przypadku korpusw migowych bardzo wane staj si kwestie techniczne,
a zwaszcza sposb rejestracji materiau (Johnston, Schembri 2006). Porwnujc
studia w rnych orodkach badawczych, mona stwierdzi, e pi kamer to
minimalny zestaw, ustawiony w nastpujcy sposb: 2 kamery skierowane en
face na informatorw, 2 kamery podsufitowe nagrywajce informatorw z gry
oraz 1 kamera, ktra obejmuje wszystkie postaci biorce udzia w sesji. Powinien by to sprzt rejestrujcy obraz w jakoci HD. Dziki temu moliwe jest
pniejsze zblianie np. twarzy w celu precyzyjnego odczytania mimiki. Opcjonalne jest poszerzenie zestawu o kamery stereoskopowe lub zestaw typu motion
capture. Wane dla jakoci nagra (a tym samym jakoci wyprodukowanego
tekstu) s te inne zagadnienia pozajzykowe odpowiednie owietlenie, jednolite to, waciwe zagospodarowanie przestrzeni.
Najwaniejsz czci tworzenia korpusu pozostaje elicytacja. Chocia w poszczeglnych projektach stosuje si odmienne zestawy materiaw, to wikszo
z nich si powtarza, czsto jedynie w lekko zmodyfikowanej formie s to
sprawdzone, dokadnie przetestowane polecenia, ktre dostarczaj materiau
badawczego obfitego w rnorodne konstrukcje jzykowe. Najczciej procedura wywoujca obejmuje:
105
Dyskusj. Temat do wyboru z listy bd stymulowany np. filmem lub obrazkami. Czasami brak sprecyzowanego tematu, informatorzy mog rozmawia swobodnie o kadym zagadnieniu.
Opowiadanie (retelling). Informator opowiada tre obejrzanego filmu bd
historyjki obrazkowej. Stosuje si filmy wykorzystywane rwnie w badaniach jzykw fonicznych.
List wyrazw. Informatorzy proszeni s o podanie odpowiednikw migowych danego sowa.
Zadanie negocjacyjne. Informatorom przedstawiony jest problem wymagajcy negocjacji i wsplnego podjcia decyzji.
Dobr materiaw (filmw, obrazkw itd.) do danego typu zadania zaley od
celu, jaki ma spenia korpus oraz od realiw kulturowych. Nie jest wskazane
powtarzanie nagra z tymi samymi osobami, dlatego elicytacja musi by naleycie
przygotowana ze zminimalizowanym ryzykiem wystpienia jakichkolwiek problemw. Zebrany materia jest anotowany w odpowiednich programach komputerowych, a nastpnie publikowany zgodnie z wczeniejszymi zaoeniami. Od
pewnego czasu standardem staje si udostpnianie materiau w Internecie.
Z duych zagranicznych korpusw migowych warto wymieni: korpus ECHO,
korpus Australijskiego Jzyka Migowego (AUSLAN), korpus Brytyjskiego
Jzyka Migowego (BSL), korpus Niemieckiego Jzyka Migowego (DGS), korpus Holenderskiego Jzyka Migowego (NGT) oraz projekt Dicta Sign. Wszystkie dostpne s w caoci bd czciowo w Internecie wraz ze szczegow
dokumentacj. Od 2010 r. w ramach Pracowni Lingwistyki Migowej przy Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego powstaje korpus Polskiego
Jzyka Migowego.
Korpus nie jest projektem zamknitym. Prawie nigdy nie mona uzna, e jest
ju nieprzydatny i odstawi go na pk. Korpusu jzyka migowego te sowa
dotycz w jeszcze wikszym stopniu. Nieustanny rozwj technologiczny dostarcza coraz lepszych narzdzi, co owocuje bardziej precyzyjnymi opisami jzykw, w tym jzyka migowego, ktry nieustannie jest w ruchu.
BIBLIOGRAFIA
Crasborn O., 2002: Language content: sign languages. Berlin.
Grucza S., 2007: O koniecznoci tworzenia korpusw tekstw specjalistycznych. W: W krgu teorii
i praktyki lingwistycznej. Warszawa.
Johnston T., 2008: Creating a Corpus of Auslan within an Australian National Corpus. Macquarie
University.
Johnston T., Schembri A., 2006: Issues in the creation of a digital archive of a signed language.
Sydney.
McEnery T., Wilson A., 1996: Corpus Linguistics. Edinburgh.
106
EWA FICEK
Uniwersytet lski
KORESPONDENCJA ELEKTRONICZNA.
UJCIE NORMATYWNE
W wypadku poczty elektronicznej suszne byoby () haso:
Pisanie upada. Niech yje pisanie
() list elektroniczny przeobrazi komunikacj. Ten prawie list przywraca waciwe znaczenie sowu pisanemu. Nie chodzi wcale o starowiecki, grnolotny i napuszony styl, ale raczej o tempo.
1
S t e v e M o r r i s , E-mail doskonay
orespondencja elektroniczna jest jedn z najpopularniejszych form internetowej wymiany informacji (Grzenia 2006a: 158159, 43). Wrd korzyci
wynikajcych z posugiwania si odpowiednio skonfigurowanym programem
pocztowym wymieni naley m.in. atwo nawizywania kontaktu z kadym
niemal uytkownikiem sieci, moliwo szybkiej, efektywnej, a jednoczenie
niewymagajcej duych wydatkw, transmisji danych, w tym plikw tekstowych, graficznych, dwikowych itd., czciowe (powiedziaabym nawet: pozorne) uwolnienie si od tradycji epistolograficznej, automatyzacj oraz potencjaln dialogowo przekazu2.
List elektroniczny (e-mail3) to gatunek o wci niedostatecznie wyksztaconych cechach stylistycznych (Marcjanik 2007: 7071; Sikora 2009: 249). Uwaa
si (np. Marcjanik 2007: 70), e w praktyce struktura e-maila oscyluje pomidzy
listem pisanym a rozmow bezporedni bd telefoniczn. Na ostateczny
ksztat konkretnych aktualizacji rozpatrywanego gatunku wpywaj rwnie
takie teksty uytkowe, jak na przykad SMS, podanie czy proba (zob. Zako-Zieliska, Majewska-Tworek, Piekot 2006: 766, 726). Z tych wanie powodw
e-mail, mimo e nie naley do wyjtkowo zoonych form mowy, budzi rnego
rodzaju zastrzeenia i/lub wtpliwoci (natury pragmatycznojzykowej, grzecznociowej, poprawnociowej), jakie maj uytkownicy, piszc list elektroniczny.
Niektre z nich postaram si zasygnalizowa w swoim artykule.
108
4
Wypowiadam si na temat obyczaju, ktry zaobserwowaam np. w rodzimym rodowisku akademickim. Podpowiada J. Grzenia: Jeli kto koresponduje w sprawach subowych, powinien
korzysta z firmowego konta poczty elektronicznej, a nie z darmowego (jest to szczeglnie wane,
gdy chodzi o firm komercyjn) (Grzenia 2006b: 330).
109
5
Ciekawe egzemplifikacje zestawia M. Budzik (Budzik 2009: 231). Wedug autorki, nazwa uytkownika konta pocztowego czsto podwaa kompetencje tego, kto si ni posuguje. Wybr takiego
czy innego identyfikatora, cho wie si np. z chci poinformowania o cechach charakteru nadawcy listu, jego zainteresowaniach, wiatopogldzie, wieku itd., bywa sprzeczny z norm komunikacyjn i jzykow.
6
Z uwagi na konieczno zachowania tajemnicy korespondencji nie podaj konkretnego adresu
poczty elektronicznej. Wszystkie pozostae przykady, ktre przywoaam w artykule, s autentyczne.
Zachowaam ich oryginaln pisowni.
7
Por. z kolei przykady: Zaproszenie: Spotkanie z Iny Lorenz, dn. 3 listopada, godz. 17 w ksigarni Traffic Club w Forum w Gliwicach; HERA konkurs na midzynarodowe projekty badawcze
110
jest jednake i to, e jeli jaki temat jest dla korespondujcych stron hasem
rozpoznawczym czego, co dobrze znane, nie musi by przesadnie rozbudowywany (por. Newsletter MNiSW, Zebranie IJP8). Komunikacj utrudniaj poza
tym tematy wadliwe, urwane lub takie, ktre zwracaj uwag niestarannoci
zapisu, wynikajc najpewniej z liberalnego podejcia do normy i/lub z popiechu:
filologii polskiej, praca leks., konultacje, Prosba (zob. te Budzik 2009: 232).
Dotychczasowe analizy korespondencji prowadzonej za pomoc komputera
rozszerz o konstatacje dotyczce sposobw nawizania i wygaszania kontaktu.
Okazuje si, i wybr stosownego nagwka/zwrotu do odbiorcy9 bywa bardzo
kopotliwy, przede wszystkim wtedy, gdy listy elektroniczne kierujemy do nieznanych nam osobicie osb. Brak tu idealnych rozwiza, do tej pory nie pojawiy si zwroty zwize i na tyle uniwersalne, by mona ich byo uywa w kadych okolicznociach (Bako 2010: 331); daj temu wyraz ci uytkownicy jzyka, ktrzy szukaj w tym wzgldzie porady ekspertw (zob. Marcjanik 2009:
187188, 189190, 226228, 230).
Jak wynika z przygotowanych przeze mnie zestawie, w sytuacjach oficjalnych modzi ludzie (studenci) najczciej wybieraj takie oto formy: Witam
(z moliwymi rozszerzeniami, np. Witam Pani / Pani Doktor / serdecznie10),
Dzie dobry11. Decyduj si rwnie na konserwatywne, budzce najmniejsze
kontrowersje i bdce najbezpieczniejszym, najbardziej eleganckim sposobem
okazywania szacunku komu, kto stoi wyej w hierarchii spoecznej czy zawodowej, wyraenie Szanowna Pani (ale por. te przykady: Szanowna pani doktor,
Szanowna Pani dr). Forma bez nagwka pojawia si raczej rzadko, najrzadziej
w sytuacji inicjowania kontaktu; przykad wyjtkowy na tle pozostaych to emocjonalnie nacechowana, bdca przejawem sympatii, forma adresatywna Droga
Pani Doktor12.
w zakresie nauk humanistycznych; OSTRZEENIE!!! Kry wirus niszczcy komputery. Najciekawsze rezultaty dayby z pewnoci analizy tematw, ktre zapowiadaj tre e-maili o charakterze
prywatnym.
8
Temat ten informuje o cyklicznych zebraniach pracownikw Instytutu Jzyka Polskiego Uniwersytetu lskiego.
9
Co innego przez nagwek rozumie J. Grzenia (2006a: 162), a co innego M. Marcjanik (Marcjanik 2007: 7274). Na potrzeby rozwaa przyjam t drug perspektyw.
10
W gr wchodz tu rnice odnoszce si do zapisu poszczeglnych czonw wielk lub ma
liter. Dodajmy take, e czenie form nagwka typowego dla relacji na ty z formami typowymi
dla relacji na pan, pani jest niestosowne (Marcjanik 2007: 73).
11
Cho forma Dzie dobry czsto nie przystaje do sytuacji dekodowania wiadomoci (odbiorca
moe j przecie przeczyta w dowolnym czasie), bywa wskazywana jako ta, ktra moe w przyszoci odrnia korespondencj elektroniczn i tradycyjn (tak Marcjanik 2007: 73).
12
Interesujcy (i to z wielu powodw) przykad formy adresatywnej pomieszczono w ksice stanowicej zapis internetowych rozmw pomidzy M. Domagalik a J.L. Winiewskim. Jedna
z czytelniczek (nastolatka) tak rozpocza e-mail do autora S@motnoci w Sieci: Drogi Panie JanuszKu! (Domagalik, Winiewski 2008: 9092).
111
13
Podwadny, ktry poza miejscem pracy pozostaje w przyjacielskich relacjach z przeoonym,
nie musi okazywa tego poprzez swoje e-maile (Sikora 2009: 250). Dziaa to zreszt w obie strony.
Nieznaczne skracanie dystansu pomidzy partnerami o niejednakowych rangach, pozostajcymi
w relacjach subowych, znajduje potwierdzenie w wielu indywidualnych wyborach, np. w dwudzielnej formule Pani Ewo, Szanowna Pani Doktor (piszcy zajmowa pozycj wysz od osoby, do
ktrej pisa). Swego czasu zetknam si te z nieco artobliw wiadomoci subow (by to zabieg
celowy), ktrej autorka tak zestawia komponenty ramowe: Szanowni Pastwo + Wasza + Nazwisko
nadawcy.
14
Leksem ten zosta zarejestrowany przez sownik internetowy: http://www.sjp.pl/papatki; dostp:
8.11.2011.
112
przenikajce z rnych odmian jzyka twory. Dobrze uchwycia to Ewa Koodziejek (Koodziejek 2010: 23): Na naszych oczach (a moe w naszych
uszach?) zmieniaj si utrwalone formy grzecznociowe. () Jestemy wobec
siebie swobodniejsi, milsi, yczliwsi, zwracamy si do siebie serdeczniej. Pojawiy si w naszym jzyku zwroty, ktrych jeszcze niedawno nie byo.
Z formuami powitalnymi i poegnalnymi wi si liczne problemy interpunkcyjne (Bako 2010: 238; Podracki, Gazka 2010: 7882, 233234, 238,
244, 276277). W wielu listach elektronicznych znalazam rozwizania, ktre
nazwa by trzeba odstpstwami od przyjtych konwencji15. Prawdziwym wyzwaniem dla wspczesnej interpunkcji s take symbole odzwierciedlajce
mimik twarzy oraz emocje (emotikony). Emotikonw, zaznacz na marginesie,
w e-mailach naduywa nie wypada (DeTienne 2009: 143, Wrycza 2008: 2939,
Grzenia 2006b: 319, Marcjanik 2007: 75, Flynn, Flynn 2004: 6062). Odpowiedzi na wahania wielu e-mailujcych (w tym na moje niezdecydowanie) s
dwie opinie, ktre odnalazam w Poradni Jzykowej PWN. Pokazuj one, e
zapatrywania jzykoznawcw wyranie si zmieniaj:
Czy interpunkcja wchonie emotikony? () Na przykad umiechnita buka, czyli
dwukropek i nawias, prezentuje si dobrze, kiedy jest sama. Jeli koczymy zdanie
i chcemy po nim umieci umiech, to najlepiej byoby pomin kropk i doda odstp.
No ale jak to zdanie bez kropki na kocu?
W jzyku potocznym a znaczna cz internetowej korespondencji to jzyk potoczny emotikony ju wygrywaj ze znakami interpunkcyjnymi. Ich przewaga polega na
tym, e stawia si je wedug wasnego wyczucia, podczas gdy uycie znakw interpunkcyjnych wymaga znajomoci regu, niekiedy do pogmatwanych. Poza tym emotikony pozwalaj na swobodn ekspresj, a moliwo wyraania uczu za pomoc
znakw interpunkcyjnych jest do ograniczona. () A jeli chodzi o szczeg zawarty
w pytaniu stawia kropk po buce czy nie? to myl, e lepiej nie czy ze sob
tych znakw. Emotikony pojawiy si wanie po to, aby mona byo uciec od tradycyjnej interpunkcji (Mirosaw Bako, 14.05.2003).
Czy umieszek :) moe zastpi kropk na kocu zdania? Czy zdanie Kupiem dzisiaj
nowy samochd:) jest poprawne, czy powinno zakoczy si dodatkowo kropk?
Nie ma reguy interpunkcyjnej, ktra by znosia uycie kropki na kocu zdania, naleaoby
wic j postawi, nawet jeli przed ni znajdzie si emotikon. Inna sprawa, e skoro emotikony s kombinacjami rnych znakw, najczciej interpunkcyjnych, kropka mogaby by
uznana za cz emotikonu. Moim zdaniem najlepiej ten problem rozwiza zdroworozsdkowo, uwzgldniajc zrnicowanie tekstw i ich funkcje. W publikacjach drukowanych
i elektronicznych, od ktrych wymagamy wysokiego poziomu jzykowego i respektowania
skodyfikowanych regu, naley kropk postawi. W tekstach mniej formalnych, np.
w e-mailach, dyskusjach internetowych, mona j pomin, zwaszcza e ju emotikon sygnalizuje zakoczenie jakiej partii tekstu (Jan Grzenia, 16.11.2010)16.
15
Rozwamy np. takie zjawiska: rozpoczynanie listu wielk liter, zgodnie ze wzorami korespondencji anglo-amerykaskiej, cho po zwrocie adresatywnym wystpuje przecinek (Podracki, Gazka
2010: 276277; zob. te Kienzler 2001); kropka po podpisie.
16
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?szukaj=emotikony&kat=18; dostp: 23.11.2011. Pytania i odpowiedzi z koniecznoci skracam. W nawiasach podaj daty figurujce przy poszczeglnych wpisach.
113
Kilka sw wypadaoby na koniec powici sposobom porzdkowania i wyraania waciwej treci e-maila. Redagujc teksty typu korespondencyjnego, powinnimy uwzgldni jak w przypadku kadego innego zdarzenia komunikacyjnego to: do kogo si zwracamy, co chcemy przekaza, jakich rodkw jzykowych naley uy, by osign zamierzony cel. Odbir e-maili, bez wzgldu
na ich odmian, utrudniaj natomiast pewne bariery (usterki, bdy, brak kompetencji, por. Golka 2008; Budzik 2009: 235; Flynn, Flynn 2004: 2768). Oto te
najszybciej uchwytne:
nieumiejtno zakotwiczenia informacji (Marcjanik 2007: 74), zwizania ich z tematem i/lub szeregowania; niemono ubrania swoich myli
w sowa; brak dyscypliny mylowej17;
niewaciwy dobr rodkw jzykowych, niedostosowanie ich do odbiorcy
oraz do charakteru wypowiedzi; czenie tego, co potoczne, nieformalne
z tym, co oficjalne; sytuacyjno i nadmierna konwersacyjno (por. Dbrowska 2000; por. te Sikora 2009, Bakua 2010);
brulionowo, nonszalancja zapisu, bdy literowe, ortograficzne i interpunkcyjne, pomijanie polskich znakw diakrytycznych (por. Marcjanik
2007: 71).
Powysze refleksje pozwalaj na wycignicie kilku wnioskw.
Charakter korespondencji elektronicznej jest okrelany (ale nie determinowany
por. Sikora 2009: 248249) przez specyfik medium, do ktrego korespondencja ta przynaley (Grzenia 2006a: 1158, 89119; ydek-Bednarczuk 2004). Nie
wszystkie normy, ktrym powinien podlega e-mail, s respektowane, nie
wszystkie s uwiadamiane i jednakowo wane; niektre s dopiero wypracowywane, co moe oznacza, e wiksze znaczenie ma to, jak pisz inni, ni to,
co mwi: netykieta, sowniki bd publikacje poradnikowe18. Egzekwowanie
norm e-mailowej wymiany bywa utrudnione nowe technologie gwarantuj
sowu pisanemu wiksz trwao, ale otwieraj te przed nim przestrze wolnoci, nad ktr nieraz trudno zapanowa (Gruszczyski 2003: 292; Marcjanik
2009: 189190). Uytkownicy tej (cyber)przestrzeni dokonuj wyborw intuicyjnych, nierzadko niezgodnych z deklarowanymi19. Przeamywanie standardw
korespondencyjnych moe acz nie musi by take zabiegiem wiadomym
i wynika z chci zademonstrowania swej niezalenoci, odrbnoci stylu itp.
(por. Marcjanik 2007: 73).
17
Por. maksymy iloci, jakoci, odniesienia i sposobu w ujciu Gricea oraz uwagi na temat nowej
kultury pisma, nowych sposobw tworzenia tekstu pisanego oraz jego cech kulturowych, pragmatycznych i jzykowych (Warchala, Skudrzyk 2010: 712; por. take recenzj K. Ooga, ktrej fragment zamieszczono na okadce).
18
Por. jednak nastpujc propozycj dydaktyczn, kierowan do uczniw klas II i III: Czyewska, Sikorska 2010: 4849.
19
Mam na myli deklaracje studentw filologii polskiej, ktrzy do niedawna uczestniczyli w zajciach z zakresu kultury jzyka. Por. te Budzik 2009: 230.
114
BIBLIOGRAFIA
Bakua K., 2010: Mwione pisane: komunikacja, jzyk, tekst. Wrocaw.
Bako M., 2010: Sownik wyrazw trudnych i kopotliwych PWN. Warszawa.
Budzik M., 2009: Uwagi o kulturze komunikacyjnej w internecie. W: Norma a komunikacja. Red.
M. Stecig i M. Bugajski. Wrocaw, s. 227238.
Czyewska J., Sikorska B., 2010: Dzieci listy pisz. Biaystok.
DeTienne K.B., 2009: Komunikacja elektroniczna. Tum. E. Gadaliska. Warszawa.
Dbrowska M., 2000: Jzyk e-maila jako hybryda mowy i pisma. W: Jzyk trzeciego tysiclecia. Red.
G. Szpila. Krakw, s. 95111.
Domagalik M., Winiewski J.L., 2008: Midzy wierszami. Warszawa.
Flynn N., Flynn T., 2004: Jak pisa dobre e-maile. Tum. E. Sawiska. Gliwice.
Golka M., 2008: Bariery w komunikowaniu i spoeczestwo (dez)informacyjne. Warszawa.
Gruszczyski W., 2003: Czy normy jzykowe obowizuj w Internecie? W: Warianty jzyka. Red.
J. Bartmiski, J. Szadura. Lublin, s. 287292.
Grzenia J, 2006a: Komunikacja jzykowa w Internecie. Warszawa.
Grzenia J, 2006b: Zasady komunikacji internetowej. W: Polszczyzna na co dzie. Red. M. Bako.
Warszawa, s. 311345.
Heuel E., 2009: Listy w trudnych sprawach. Tum. M. Dutkiewicz. Warszawa.
Kienzler I., 2001: Listy, pisma i umowy. Gdynia.
Koodziejek E., 2010: Walczymy z bykami. Poradnik jzykowy PWN. Warszawa.
Marcjanik M., 2007: Grzeczno w komunikacji jzykowej. Warszawa.
Marcjanik M., 2009: Mwimy uprzejmie. Poradnik jzykowego savoir-vivreu. Warszawa.
Markowski A., red., 2007: Wielki sownik poprawnej polszczyzny PWN. Warszawa.
Morris S., 2002: E-mail doskonay. Wszystko, czego potrzebujesz, aby udao ci si za pierwszym
razem. Tum. M. Baranowski. Pozna.
Podracki J., Gazka A., 2010: Gdzie postawi przecinek? Poradnik ze sownikiem. Warszawa.
Sikora A., 2009: E-mail midzy listem a rozmow. W: Tekst (w) sieci. T. 1: Tekst, jzyk, gatunki.
Red. D. Ulicka. Warszawa, s. 255252.
Stecig M., Bugajski M., 2009: Wstp. W: Norma a komunikacja. Red. M. Stecig i M. Bugajski.
Wrocaw, s. 911.
20
Dostp do programu pocztowego zapewniaj dzi np. telefony komrkowe. Obiegiem e-listw
reguluj te zasady dotyczce: terminu odpowiedzi na e-mail, graficznego ukadu wiadomoci lub
technik cytowania listu, na jaki odpowiadamy (Grzenia 2006b: 317318; Marcjanik 2007: 7576).
115
Taylor J., 2004: Kiedy e-mail? Kiedy telefon? Kiedy spotkanie? Tum. J. Janas. Gliwice.
Warchala J., Skudrzyk A., 2010: Kultura pimiennoci modego pokolenia. Katowice.
Wrycza J., 2008: Galaktyka jzyka Internetu. Gdynia.
Zako-Zieliska M., Majewska-Tworek A., Piekot T., 2006: Wzory tekstw uytkowych. W: Polszczyzna na co dzie. Red. M. Bako. Warszawa, s. 659800.
ydek-Bednarczuk U., 2004: Tekst w Internecie i jego wyznaczniki. W: Dialog a nowe media. Red.
M. Kita. Katowice, s. 1121.
MAGORZATA CZUBASZEK
Uniwersytet lski
ednym z najwikszych paradoksw, wystpujcych podczas opisywania przyczyn pojawiania si tabu w jzyku uytkowym, jest to, e swoje rda ma
ono w dziedzinach pozajzykowych. Nie bez przyczyny wic tabu ma charakter
interdyscyplinarny (o czym wiadczy znaczenie socjologii, psychologii, etnografii czy religioznawstwa), gdy tylko wzajemnie uzupeniajce si uzasadnienia
tego problemu, pochodzce z rnych dziedzin nauki, mog da w miar wyczerpujcy obraz okrelonego zachowania czowieka w danej sytuacji. Specjalici w tej dziedzinie na pierwszy plan wysuwaj wpyw psychologii w oddziaywaniu na obejmowanie pewnych przedmiotw, ludzi, zachowa czy sytuacji
przez tabu, co oczywicie swj wyraz znajduje w jzyku. Fakt ten odwouje si
do mylenienia magicznego1 (opierajcego si przede wszystkim na utosamianiu rzeczy, osb z ich nazwami), ktre Zenon Leszczyski traktuje jako podstawowy warunek powstania tabu (Leszczyski 1988: 14). Skoro za mowa jest
o takim wanie typie mylenia, to naley rwnie wspomnie o magii jzykowej
jako jednym z najwaniejszych czynnikw ksztatujcych jzyk. Anna Dbrowska
nazywa j wiar w kreacyjn moc sowa (Dbrowska 1994: 24), ktra przyczynia
si do unikania pewnych wyrae, mogcych sprowadzi na kogo nieszczcie.
To dotyczy oczywicie ludw pierwotnych, a wic tabu waciwego.
Mylenie magiczne i zjawisko magii jzykowej stanowi jedn z podstawowych przyczyn istnienia tabu jzykowego, ktrych kompleksowy podzia (w tym
rwnie eufemizmw) przedstawi Stanisaw Widak (Widak 1964), czsto
przytaczany, omawiany i uzupeniany przez innych badaczy, tj. Z. Leszczy-
1
Myleniem magicznym nazwa mona kade przewiadczenie o nierozerwalnym zwizku okrelonej rzeczy materialnej bd zjawiska czy cechy z posiadan przez ni nazw, nadawan zreszt
zgodnie z pierwszymi skojarzeniami osoby, majcej uprawnienia do jej nazwania. Taki sposb
postrzegania rzeczywistoci zakorzeniony jest w pierwotnych przesdach, przekazywanych z pokolenia na pokolenie, co zauwaa Jan Rozwadowski: pomidzy znaczeniem wyrazw a ich brzmieniem nie ma () aktualnego, bezporedniego zwizku przyczynowego, a dosy pospolite zudzenie,
e taki zwizek jest, polega tylko na staym i bardzo silnym skojarzeniu znaczenia z brzmieniem
wyrazw jzyka ojczystego. () Owo pospolite u ludzi zudzenie wyraa si w sposb jaskrawy
i naiwny w mimowolnym zrwnywaniu wyrazw z rzeczami: oczywicie wyrazw jzyka ojczystego
i przez ludzi stojcych na niezbyt wysokim stopniu rozwoju kulturalnego (za: Leszczyski 1988: 14).
117
118
wymawiania nazw boskich, tj. Jezus, Maria, chcc za powiedzie sowo Bg,
zawsze dodawano oficjaln form grzecznociow Pan bd te zastpowano
cae wyraenie innymi epitetami, penicymi jednoczenie rol eufemizmw:
Najwyszy, Stwrca, Wszechmogcy, Wszystkowiedzcy, wity witych (Szwecow-Szewczyk 1974: 288). Zauwaalny staje si w tym przypadku wpyw tabu,
ale rwnie zaakcentowane s: szacunek, podziw i uznanie swojej niszoci
w stosunku do si wyszych.
Cech czc omwion powyej kwesti niewypowiadania imion boskich
z nastpn, dotyczc tym razem sfer egzystencji czowieka, jest lk, wynikajcy
przede wszystkim z bezsilnoci czowieka w zetkniciu z jej skutkami. Mam tu
na myli mier, ktrej drastyczno przyczynia si do utrwalenia w jzyku
wielu omwie i przenoni agodzcych jej nazw. Podajc przykady, nie sposb zapomnie o takich zwrotach, jak: skona lub skoczy (ycie), przenie si
do wiecznoci, zamkn oczy, zasn w Panu, zgasn, gdy mnie kiedy zabraknie (Leszczyski 1988: 15), czy te bardziej artobliwych: powrci na ono
Abramka, kipn, fajtn, wycign kopyta, wykitowa, odwali kit, przejecha si na tamten wiat, wcha kwiatki od spodu, powikszy grono aniokw,
uderzy w kalendarz (Szwecow-Szewczyk 1974: 288). Pomimo faktu sukcesywnego amania tabu w obecnych czasach, wci widoczne s aspekty jego aktualnoci. Poruszajc si w obrbie tematyki mierci, stwierdzi naley, e niezwykle rzadko ludzie potrafi mwi o niej otwarcie, co spowodowane jest istniejcym w podwiadomoci lku jej przywoania. Uywamy zatem eufemizmw
czasem powanych, skaniajcych do gbszej refleksji, a czasem nieco artobliwych. Zaznaczy jednak trzeba, i nie wynikaj one z lekcewaenia bd wymiewania mierci, ale z koniecznoci oswojenia si z t czci egzystencji.
Wymienione ju okrelenia mierci i umierania naley uzupeni o: sen wieczny,
koniec ycia, ulga, wieczny spoczynek, odejcie, kres dotychczasowej wdrwki
oraz doy swego wieku, rozsta si z yciem, przenie si do innego/lepszego
wiata/wymiaru, zgasn, zamkn oczy (Dbrowska 2009). Nieco bardziej artobliwymi okreleniami, z jakimi mona si spotka w codziennej komunikacji,
s np. pojecha do Abrahama na piwo czy te przej nad kim opiek.
Jak mona wywnioskowa z powyszych przykadw, pewne eufemizmy su
wycznie zagodzeniu grozy mierci, inne za wprowadzaj aspekt miesznoci,
bagatelizujcy powag sytuacji i w jakim sensie oswajajcy czowieka z naturaln kolej ycia.
W miar postpu cywilizacyjnego, a w zwizku z nim mylenia racjonalnego,
ludzie coraz czciej zaczynali odchodzi od mylenia magicznego, co sprawio,
e wiara w przesdy i zabobony stopniowo tracia na wartoci, a do gosu dochodzi inny, mona nawet zaryzykowa stwierdzenie nowoczesny, rodzaj
motywacji tabu jzykowego. Strach wynikajcy z wiary w przesdy powoli
przechodzi w zakazy zwizane z nastpnymi, wyrnionymi wyej grupami
119
13
W przypadku takiego postrzegania okrelonych wyrae Anna Wierzbicka mwi o tzw. skryptach kulturowych. S nimi pewnego rodzaju opisy, ktre bezporednio odnosz si do wszystkich
typw zachowa: werbalnych, niewerbalnych i niewerbalno-werbalnych. Zachowania werbalne
wskazuj na sposb wypowiadania si danej spoecznoci/kultury, zachowania niewerbalne charakteryzuj sposoby zachowywania si ludzi w okrelonym czasie, miejscu i kontekcie. Z kolei zachowania werbalno-niewerbalne s poczeniem wspomnianych powyej dwch typw. Jak twierdzi badaczka: Waciwa charakterystyka postaw kulturowych wobec emocji wymaga nie oglnych okrele lub schematycznych podziaw, lecz zindywidualizowanych skryptw kulturowych przedstawionych za pomoc poj uniwersalnych (Wierzbicka 1999: 165).
120
czym odpowiada Nie dzikuj!. Wydaje si, e partykua nie traktowana jest
jako bariera, chronica wykonanie planowanej czynnoci przed wystpieniem
wszelkich moliwych niedogodnoci i problemw. Ma ona wic w jakim sensie
magiczn moc sprawcz. Drugim czynnikiem, wywierajcym jeszcze wikszy
wpyw na bieg wydarze, jest autosugestia. Wmwiwszy sobie co, co jest dosy
prawdopodobne, czowiek czsto na si szuka wytumaczenia zachodzcych
zdarze i, co ciekawe, zazwyczaj je znajduje (tzw. samospeniajca si przepowiednia). Warto przytoczy w tym miejscu sowa Jerzego Bartmiskiego, stanowice w pewnym stopniu kwintesencj powyszych rozwaa: Zrwnywanie sw z rzeczami, a zarazem ich otwarcie na sfer tajemnicy poprzez
swoiste uksztatowanie formalne, moe dziaa na odbiorc zniewalajco:
pobudza nastroje i przeycia, ewokowa wyobraenia o wiecie, ksztatowa postawy, inspirowa dziaania. Magiczne dziaanie, kreacyjn moc, ma ju
samo nadawanie imienia, bo dziki nadaniu nazwy przedmioty uzyskuj realno
i trwao, s przez nazywajcego brane w posiadanie (Jolanta ugowska)
(Bartmiski 2001: 78).
Druga grupa przyczyn pojawiania si tabu jzykowego dotyczy wzgldw
przyzwoitoci, skromnoci i wstydu (Szwecow-Szewczyk 1974: 289). Ta
i kolejne grupy zakazw jzykowych zwizane bd z tabu wieckim, a nie jak
grupa poprzednia tabu religijnym. Z uwagi na moliwo stworzenia krpujcej sytuacji dla obydwu stron mwicego i suchacza podczas aktu komunikacji zazwyczaj ucieka si do omijania pewnych tematw i wyrae, by czu si
pewnie w rozmowie. Tote nie wymawiajc niektrych sw, doprowadzi mona do zaburzenia komunikacji poprzez powstajce niedomwienia. W umyle
cywilizowanego czowieka na skutek dobrze pojtej przyzwoitoci zakodowana
jest konieczno wyboru, wydawaoby si atwiejszej drogi podczas rozmowy na
tematy trudne, tzn. albo poprzez zamilknicie w okrelonym momencie, albo
uywanie pswek, zawierajcych w sobie jak aluzj. Jednak tak obrana
droga wzajemnego komunikowania si tylko z pozoru jest atwiejsza, gdy cay
czas naraeni jestemy na moliwo pojawienia si momentw z niedookrelon treci, czego nastpstwem staj si wszelkie nieporozumienia a czsto wrcz
niezrozumienie komunikatu. Wwczas zaoony uprzednio cel poprawnego
przekazu informacji nie zostaje osignity, a rozmwcy mog uwaa powicony na to czas za stracony. Oczywicie, w gr wchodzi moe kokieteria (stanowica drugi aspekt problemu), jednak w takiej sytuacji nie mona mwi o typowym zakceniu komunikacji, gdy kokietujc rozmwc, jestemy wiadomi
powstajcych niedomwie, a nawet ich oczekujemy. Gdyby nie tematy a wraz
z nimi wyraenia z kategorii trudne i niewygodne, problem niedomwie nie
miaby miejsca. Jednak one istniej, a wrd nich s te, ktre wywouj najwicej kontrowersji: sfera ycia seksualnego, ale take nazwy niektrych czci
121
2
Okrelenia sfery kontaktw seksualnych: te rzeczy, pozna kogo w sensie biblijnym, przyapa kogo
w pozie niedwuznacznej; okrelenia prostytutki: pani uprawiajca najstarszy zawd wiata, cra Koryntu,
mewka, pani spod Polonii, spod latarni, z ulicy, dziewczynka, panienka, kobieta lekkich obyczajw (Szwecow-Szewczyk 1974: 289); okrelenia pewnych czci ciaa: pkule, siedzenie (Widak 1964: 96); okrelenia pewnych czynnoci fizjologicznych: i do toalety, na stron, w ustronne miejsce, tam, gdzie krl
piechot chodzi, zepsu powietrze, puci bka/pawia (Szwecow-Szewczyk 1974: 289).
122
3
4
123
5
Przytoczone przykady ukazuj tzw. polski model grzecznoci, o ktrym pisze m.in. Magorzata
Marcjanik. Przedstawia ona dwie podstawowe normy (bdce pewnego rodzaju sdami powinnociowymi, ktre wynikaj z przekona spoecznych co do stosownoci bd niestosownoci okrelonych zachowa jzykowych () w zrnicowanych pragmatycznie interakcjach), charakteryzujce zachowania Polakw. Pierwsza z nich, ktra bezporednio dotyczy przytoczonych przykadw
podnoszenia prestiu, polega na okazywaniu szacunku partnerowi (zwaszcza osobom starszym,
kobietom, przeoonym, osobom penicym cieszce si spoecznym prestiem funkcje) w tym
umniejszanie roli nadawcy. Model ten zakada wic wysz pozycj odbiorcy ni nadawcy, czy to
spowodowan szacunkiem dla rozmwcy, czy te wynikajc z interesu wasnego. Druga norma
grzecznoci opiera si na przejawianiu zainteresowania sprawami wanymi dla partnera oraz jego
najbliszej rodziny, gwnie maonka (zwaszcza stanem zdrowia, dziaalnoci zawodow, aktualnymi wydarzeniami rodzinnymi i faktami z ycia zawodowego) (Marcjanik 2007: 2731).
124
125
BIBLIOGRAFIA
SOWNIKI
SWJP Sownik wspczesnego jzyka polskiego. Red. B. Dunaj. Warszawa 1996.
USJP Uniwersalny sownik jzyka polskiego. Red. S. Dubisz. Warszawa 2004.
LITERATURA PRZEDMIOTOWA
Abel T., 1997: Podstawy teorii socjologicznej. Warszawa.
Bartmiski J., 2001: O tradycyjnej mowie magicznej nowoczenie. W: Tego, Etnolingwistyka.
Problemy jzyka i kultury. T. 13. Lublin.
Bartmiski J., 2001: Sprawcze funkcje sowa. O jzyku magii, poezji, religii i polityki. W: Tego,
Etnolingwistyka. Problemy jzyka i kultury. T. 13. Lublin.
Bugajski M., 2006: Jzyk w komunikowaniu. Warszawa.
Chudzik A., 2002: Mowne zachowania magiczne w ujciu pragmatyczno-kognitywnym. Krakw.
Dbrowska A., 1994: Eufemizmy wspczesnego jzyka polskiego. Wrocaw.
Dbrowska A., 1992: Eufemizmy mowy potocznej. W: Jzyk a kultura. T. 5: Potoczno w jzyku
i kulturze. Red. J. Anusiewicz, F. Nieckula. Wrocaw.
Dbrowska A., 2009: Sownik eufemizmw polskich, czyli w rzeczy mocno, w sposobie agodnie.
Warszawa.
Engelking A., 2000: Kltwa. Rzecz o ludowej magii sowa. Wrocaw.
Freud Z., 1967: Totem i tabu. Kilka zgodnoci w yciu psychicznym dzikich i neurotykw. W: Czowiek, religia, kultura. Warszawa.
126