You are on page 1of 124

4

Juliusz Cezar
O wojnie domowej

Edycja komputerowa: www.historian.warez.prv.pl


Mail: wespazjan69@poczta.onet.pl

PRZEDMOWA
Gajus Juliusz Cezar urodzi si w Rzymie 12 lipca, czyli w
miesicu Quintilis, ktry pniej od niego nazwano Iulius, w roku 100
albo 102 przed Chr. I jedna, i druga data bya rwnie doniosa. W r.
102 Mariusz pobi Cymbrw i Teutonw i wrci w tryumfie, witany
imieniem nowego Romulusa. W roku 100 Mariusz by po raz czwarty
konsulem, czego nikt dotd nie osign i co si sprzeciwiao
konstytucji i tradycji, a majc do pomocy Saturnina, trybuna ludu,
utrwala wadz populares, partii ludowej, przeciw optymatom, czyli
arystokracji, ktra przez kilka wiekw panowaa niepodzielnie.
Ju od trzydziestu lat prbowano podway dawny ustrj. Pierwszy
przemwi w imieniu wydziedziczonych i upoledzonych trybun ludu
Tyberiusz Grakchus. Parset lat wojen i podbojw wzbogacio
nieliczne rody monych, a zuboyo reszt ludnoci, zwaszcza
wiejskiej. Drobny rolnik paci haracz krwi suc w legionach i
zostawia swoje gospodarstwo w zaniedbaniu, potem musia si go
pozby, nkany dugami i przewag gospodarcz wielkich
latyfundiw, opartych na pracy niewolnikw. Z chopw, ktrzy
potracili ziemi, wzrasta proletariat miejski, gwnie w Rzymie.
Tyberiusz Grakchus chcia tych ndzarzy na nowo obdarzy ziemi i
zaproponowa ustaw roln (lex agrarid), ktra by odebraa znaczne
obszary z ziem pastwowych (ager publicus), nieprawnie
przywaszczonych przez arystokracj, i rozdzielia je midzy
bezrolnych. W tym czasie umar ostatni krl Pergamonu, zamonego
pastwa w Azji Mniejszej, i zapisa je w testamencie Rzymowi fakt
nieznany dotd w historii, ale ktry mia si jeszcze par razy
powtrzy w tym wieku, jakby wiat zawczasu kapitulowa przed
Rzymem. Tyberiusz Grakchus domaga si, by skarb zmarego krla
przeznaczy na zakup narzdzi dla ubogich rolnikw. Arystokracja
dokonaa zamachu, trybun ludu zosta zabity.
W dziesi lat po nim jego brat, Gajus, podj t sam walk.
Przeprowadzi ustaw nakadajc na pastwo obowizek zaopatrywania Rzymu w zboe po niskiej cenie. Nie tylko Rzym, ale i cay
pwysep y importowanym zboem, gwnie z Sycylii i Egiptu; to,
ktre zbierano w samej Italii, nie wystarczao na jej potrzeby, zreszt
coraz mniej uprawiano zboa, a coraz wicej wina i oliwek, poniewa

si lepiej opacay. Pod koniec stulecia Italia ju zrzuci z siebie dawny


strj lasw i pl, a okryje si ogrodami, winnicami i gajami oliwnymi.
Gajus Grakchus rzuci myl jeszcze mielsz: rozszerzy
obywatelstwo rzymskie na wszystkich wolnych mieszkacw Italii.
Byo to w istocie paradoksem, e pene prawa miaa tylko ludno
Rzymu i Lacjum, jakby wci trway czasy, kiedy one stanowiy cae
pastwo. Lecz myl Grakchusa okazaa si zbyt odwana; z
wtpliwoci, jakie budzia, skorzystali arystokraci, zagroeni reform
roln, oplatali Gajusa intrygami i w kocu zgin, tak samo jak brat,
od sztyletw.
Tymczasem wyrs silniejszy przeciwnik wszechwadnej nobilitas,
senatorskiej arystokracji, ktra od wielu pokole zagarna wszystkie
wysokie urzdy. Mariusz narzuci si dziki swym zdolnociom
wojskowym i rzecz niesychana! syn chopski zosta konsulem, i
to nie raz, ale osiem razy. Tak samo niezwyky by fakt, w naszych
oczach raczej bahy, e znalaz on w patrycjuszowskim rodzie
Juliuszw. Bya ni Julia, ciotka Cezara, rodzona siostra jego ojca.
Stary i dumny rd wywodzi si od mitycznego Julusa, czyli
Askaniusza, syna Eneasza, ktrego znw matk bya bogini Wenus.
Tej pysznej genealogii nie odpowiadaa senatorska wietno od
szeciu pokole nie spotykao si wrd Juliuszw godnoci wyszych
nad pretorskie.
Matka Cezara, Aurelia, z rwnie starego rodu (nalee mia do jeden
z pierwszych krlw Rzymu), bya matron dawnego obyczaju.
Chopiec chowa si pod okiem domowego nauczyciela nazwiskiem
Marcus Antonius Gnipho, ktry pochodzi z Galii Przedalpejskiej.
Cezar zawdzicza mu doskonae pocztki w jzyku aciskim i
greckim. Siedzia jeszcze nad abecadem, gdy Mariusz, strcony i
sponiewierany, tua si na wygnaniu. Dziwne losy bohaterskiego
starca rozpalay wyobrani chopca.
Mariusz znalaz przeciwnika w swoim dawnym oficerze, Korneliuszu
Sulli, ktry sta si gow reakcji optymatw. Walczyli oni zawzicie
przeciw wszystkiemu, co zmierzao do ograniczenia ich przywilejw;
dwaj trybuni ludu, Saturninus i Liwiusz Druzus, ktrzy prowadzili
polityk Grakchw, zginli tak samo jak tamci. Lecz myl przez nich
rzucona nie zgina: Italia z broni w rku upominaa si o prawa
obywatelskie. Wybucha wojna, ktra trwaa dugo. Dowdcy
rzymscy pustoszyli Itali, wyrzynali cae miasta, brali tysice ludzi do

niewoli. Skoczyo si rozszerzeniem obywatelstwa rzymskiego na


ca Itali. W ten sposb zosta zamknity rozdzia historii. Italia,
skadajca si z wielu krajw, kady o wasnych dziejach, nieraz
dawniejszych od rzymskich, jak Etruria, Italia mwica rnymi
jzykami i narzeczami, Italia Etruskw, Samnitw, Oskw, Umbrw z
ich odrbnymi obyczajami i kultami odchodzia w przeszo,
ustpujc przed now Itali, coraz bardziej jednolit. Gdy w
trzydzieci lat pniej Cezar bdzie mwi w swoich Pamitnikach o
ziemiach Pelignw, Marsw, Marycynw, bd to ju nazwy
topograficzne, jakby powiatw.
Sulla, ktry strci Mariusza, wyrs dziki wojnie z Mitrydatesem,
krlem Pontu, kraju nad Morzem Czarnym. Wadca ten wystpi z
hasem: wyrzuci Rzymian z Azji. Sulla wyruszy przeciw niemu, lecz
w swoich dziaaniach ograniczy si do Grecji, sprzymierzonej z
Mitrydatesem, i spldrowa Ateny, na koniec zawar z krlem Pontu
ukad i popieszy do Italii, by zaprowadzi tam swj porzdek.
Wkroczy do Rzymu z wojskiem, na co si nikt dotd nie way.
Wedug konstytucji wodzowie rzymscy wracajcy z wypraw
wojennych musieli zatrzyma si u bram stolicy i czeka, co senat
postanowi: czy przyzna im tryumf, czy po prostu kae rozpuci
wojsko i wrci do prywatnego ycia. Sulla wszed do Rzymu ze
swoimi legionami i krwawo rozprawi si z parti Mariusza. Synne
proskrypcje, procesy polityczne, koczce si z reguy wyrokiem
mierci i konfiskat majtku, wytpiy jego przeciwnikw. Pomaga
mu w tym tum donosicieli, ktrzy dochodzili do olbrzymich fortun,
kupujc za bezcen wystawione na licytacji dobra skazanych. Reakcja
arystokratyczna ograniczya trybunw ludu i komie j w, czyli
zgromadze ludowych, rzdy znalazy si znw w rkach senatu i
rodw senatorskich. Gdy Sulla by dyktatorem, gdy Cezar doszed lat
mskich. Oeniony
z crk Cynny, gwnego sojusznika Mariusza, nie usucha dyktatora,
gdy w kaza mu si z ni rozwie. Opaci to utrat czci majtku i
odebrano mu godno kapana Jowisza. Lecz wola zej ludziom z
oczu, jaki czas kry si w grach, wreszcie popyn do Azji
Mniejszej. Mitrydates znw zacz wojn, Cezar znalaz si wrd
obrocw Mityleny. Po mierci Sulli wrci do Rzymu i ledzi
uwanie, jak zaczyna si kruszy konstytucja arystokratyczna,
przywrcona przez zmarego dyktatora.

W r. 77 po raz pierwszy wystpi publicznie, oskarajc Dola-bell,


byego prokonsula Macedonii, o naduycia. Proces przegra, tak jak i
podobny w nastpnym roku przeciw innemu zdziercy, ale opinii
narzuci przekonanie o sprzedajnoci sdw senatorskich.
Byo ono a nadto uzasadnione. Istniay ustawy, nawet surowe,
przeciw naduyciom popenianym przez drapienych prokonsulw i
propretorw, zarzdzajcych prowincjami, lecz may by z nich
poytek. W sdzie zoonym z senatorw winowajca pochodzcy z tej
samej sfery mg liczy na pobaliwo kuzynw. Uwaano, e
jedyn rad jest odebra senatorom sdy w sprawach tego rodzaju i
odda je trybunaom, zoonym z przedstawicieli drugiego stanu, czyli
rycerzy rzymskich. Naleeli do nich bogaci finansici, ktrych
olbrzymie dochody szy ze spekulacji, z lichwy, z budowy i wynajmu
domw czynszowych, z rnych przedsibiorstw i dostaw
pastwowych, wreszcie z dzierawy danin i podatkw.
Pastwo rzymskie nie zbierao podatkw bezporednio, tylko
nakadao na kad prowincj okrelone kwoty, ktre obowizywali
si wpaca do skarbu publicani, czyli dzierawcy danin, i ju ich
spraw byo, w jaki sposb odbior je od podatnikw. Publicani
czyli si w towarzystwa, mona by rzec: akcyjne, poniewa jeden
czowiek nie mg sprosta kosztom i samej daniny, i jej cignicia,
nie mwic o ryzyku, na jakie naraay go wojny, zamieszki
wewntrzne,
nieurodzaje,
klski
ywioowe,
powodujce
niewypacalno tego lub innego kraju. Utrzymywali liczny personel
biuralistw i celnikw. Mieli pomoc w tych wszystkich Rzymianach,
ktrych gna do prowincji wasny interes. Byli to dostawcy wojskowi,
armatorzy, kupcy, handlarze niewolnikw porednicy, agenci wielkich
panw rzymskich, majcych w prowincji swoje dobra albo interesy
finansowe. Oni to wanie tworzyli owe zwizki obywateli rzymskich,
conventus civium Romanorum, o ktrych parokrotnie wspomina
Cezar, rodzaj klubw czy domw rzymskich" na obczynie.
Stanowili wielk si zarwno ekonomiczn, jak i polityczn, byli
wrd tubylcw arystokracj, otoczon majestatem obywatelstwa
rzymskiego. Dumni i chciwi, przychodzili do kraju biedni, a wkrtce
dorabiali si majtku.
upili prowincje bezlitonie. Tak samo, albo i jeszcze mocniej, upili
j namiestnicy, ktrzy na rok, nieraz na duej otrzymywali
praktycznie nieograniczon wadz nad prowincj i starali si znale

w niej odszkodowanie za wszystkie koszty, jakie ponieli ubiegajc


si o stanowisko pretora czy konsula. Midzy nimi a publikanami
dochodzio nieraz do zatargw, gdy sobie nawzajem wydzierali up,
ale czciej uzgadniali swoje interesy: zarzdcy prowincji udzielali
publikanom pomocy administracyjnej, nierzadko i wojskowej, dla
wyduszenia nadmiernych podatkw. Jeli wic rycerze rzymscy
zasiadali w sdzie nad namiestnikiem oskaronym o naduycia, byo
do sposobw, aby ich ugaska przekupstwem, intrygami, na koniec
wsplnot interesw i popenionych przestpstw. Od czasu do czasu z
haasem wybucha proces przeciw jakiemu zdziercy, Forum grzmiao
skandalem, lecz trzeba byo szczeglnych okolicznoci, by odnie
taki tryumf, jakim Cyceron zakoczy proces przeciw Werresowi,
ktry, nie czekajc na wyrok, sam poszed na wygnanie i znik z
historii nie pozostawiajc po sobie ladu oprcz mw Cycerona,
zapewniajcych mu gorzk niemiertelno.
Po tych dwch nieudanych procesach Cezar wyrzek si na razie
wystpie publicznych i szlakiem wczesnej modziey ruszy na
Rodos,gdzie synny Apolonios Molon uczy wymowy _ Wrci do
Rzymu w czasie, gdy jego dom nawiedzia mier: umara mu ona,
crka Cynny, i ciotka, wdowa po Mariuszu. Na obu pogrzebach mia
mow na Forum i wygosi pochwa zarwno wasnego rodu, jak i
obu wykltych przywdcw demokracji. Zaczto na patrze jak na
przyszego ich nastpc. W r. 69 zosta kwestorem w Hiszpanii
Dalszej. Na tym stanowisku zaznajamia si z sdownictwem i
skarbowoci i zdoa nawiza trwae stosunki w kraju, ktry mia tak
zaway na jego losach. Skoczy trzydziestk. By to wysoki,
szczupy mczyzna o bladej cerze i czarnych, bystrych oczach, orlim
nosie, ustach szerokich, cienkich i zamknitych, o wysokim czole,
ktre odsaniaa przedwczesna ysina, o potnie sklepionej czaszce.
Doskonay szermierz, jedziec i pywak, znany by ze
wstrzemiliwoci, gardzi obarstwem i opilstwem wczesnych
magnatw.
Lecz dwa lata wczeniej kto inny wraca z Hiszpanii, i to jako
tryumfator. Gnejusz Pompejusz mia lat trzydzieci sze, me by ani
senatorem, ani nie przeszed zwykych stopni kariery urzdniczej, a
ju nosi tytu imperatora, zdobyty w wojnie z Ser-toriuszem, ostatnim
ze stronnictwa Mariusza, posiada wielk wadz prokonsularn i
odbywa tryumf. Taki pocztek przyzwyczai go na reszt ycia do

10

stanowisk wyjtkowych, poza konstytucj. W drodze z Hiszpanii


natkn si na resztki wojsk Spartakusa, ktrego wanie rozgromi
Krassus.
Byo to powstanie niewolnikw. Italia bya wezbrana nieprzeliczonym
tumem tych nieszczliwych ludzi, ktrych wloky za sob legiony
rzymskie po kadej zwyciskiej kampanii. Bywao ich nieraz takie
mnstwo, e w obozie onierze handlarzom sprzedawali niewolnika
za cztery drachmy. Wielkie latyfundia w Italii stay ich prac, stay
nimi rwnie liczne warsztaty, gdy z szarej ciby wyawiano
zdolnych rzemielnikw, ktrzy pracowali na swojego pana. Tanio
tego robotnika wykluczaa wszelk konkurencj biedakw, cieszcych
si obywatelsk wolnoci.
Zdarzay si ju nieraz bunty niewolnikw, ale dopiero Spar-takus,
gladiator, czowiek wielkiej energii i niepospolitych zdolnoci
wojskowych, potrafi zorganizowa prawdziwe powstanie. Co dzie
uciekay do z domw prywatnych, pl, kopal setki niewolnikw,
powikszajc siy tej rnojzycznej i rnople-miennej armii.
Spartakus opanowa znaczne obszary Italii, rozgromi wojska, ktre
Rzym przeciw niemu wysa, grozi ju samemu Rzymowi, gdy
wreszcie zosta pobity przez Krassusa. Z niedobitkami rozprawiono
si okrutnie: sze tysicy zawiso na krzyach wzdu via Appia.
Obok Pompejusza, wsawionego wojn w Hiszpanii, Krassusa,
ktrego Rzym uwaa za zbawc, wyrosa trzecia sawa: Lukullus. By
na Wschodzie, gdzie Mitrydates z wielk energi odnowi wojn.
Lukullus odnosi zwycistwo po zwycistwie, zdawao si, e si
przed nim ciele droga Aleksandra Wielkiego. Lecz wkrtce wskutek
intryg straci dowdztwo, wrci do Rzymu. Krassus rwnie przesta
gra wybitn rol. Pompejusz natomiast dalej rs w potg. W r. 67
otrzyma nieograniczone penomocnictwa na wojn z korsarzami. Od
lat Morze rdziemne byo pod ich groz, nawet w porcie Brundizjum
czuo si niebezpieczestwo. Okrty staray si przemyka od portu
do portu noc, zdarzay si napady na miasta nadbrzene. Pompejusz
zosta jakby dyktatorem mrz z liczn flot i silnym wojskiem,
jednoczenie oddano mu w zarzd trzy prowincje: Azj, Bityni,
Cylicj. W kilku wyprawach wytpi korsarzy i zada ostateczny cios
Mitrydatesowi. Przez par lat rzdzi na Wschodzie jak udzielny
monarcha. W swoim namiocie, otoczony krlami i ksitami,
odbiera i rozdawa trony, dzieli pastwa, przesuwa granice.

11

Cezar szed powoli po stopniach kolejnych godnoci. W r. 68 zosta


edylem kurulnym, jednym z dwch wysokich urzdnikw, do ktrych
naleaa opieka nad gmachami publicznymi, porzdkiem sanitarnym
Rzymu, nad drogami, targami, wagami i miarami. Na tym stanowisku
zapisa si w pamici stolicy niesychan okazaoci igrzysk, ktre
wydawa w uroczyste wita. Przez dugie lata wspominano
widowisko, na ktrym wystpio trzysta dwadziecia par gladiatorw
w kosztownych zbrojach. Poszed na to cay jego majtek i jeszcze
musia si zaduy na olbrzymie sumy.
Wysokie godnoci w Rzymie edyl, pretor, konsul daway
zaszczyty i wadze, ale byy bezpatne, co wicej, ubieganie si o nie
byo niesychanie kosztowne. Midzy legendy odeszy czasy, kiedy
wystarczao mie dobre nazwisko, saw cnt obywatelskich, zjawi
si na Forum, przemwi do zgromadzenia, pozyska sobie zaufanie i
zosta wybranym. Teraz trzeba byo przemwi nie tyle do serca i
rozumu, ile do wyobrani i kieszeni do wyobrani przez
widowiska, do kieszeni przez przekupstwo.
W tym czasie obywateli rzymskich liczono na niespena milion.
Rozproszeni po caej Italii, a w pewnej mierze i po zamorskich
prowincjach, niezbyt czsto zjawiali si w stolicy, by wzi udzia w
zgromadzeniach wyborczych. Po dawnemu wic decydujcy gos
mieli obywatele zamieszkali w samym Rzymie. Cz ich, bardzo
szczupa, naleaa do rodw senatorskich, cz, troch wiksza, do
stanu rycerskiego i tej kategorii, ktr nazwalibymy mieszczastwem
o pewnej zamonoci, najwicej jednak byo biedoty: drobnych
kupcw i sprzedawcw ulicznych, rzemielnikw, niszych
funkcjonariuszw pastwowych, klientw, czyli ludzi yjcych z aski
bogatych, ktrym si wysugiwali, na koniec byli po prostu ebracy,
nie majcy nic oprcz przywilejw obywatelskich i gotowi je sprzeda
przy nadarzajcej si sposobnoci. Kupowanie gosw wyborczych
byo powszednie, istniay nawet agencje, ktre si tym trudniy.
Kandydaci licytowali si nawzajem, podbijali ceny, tracili majtki,
czerpali z zasobw swojego stronnictwa, od przyjaci. Byy
oczy\viscie ustawy cigajce te naduycia, ale to nie przeszkadzao, e
nawet senat zotem popiera swoich kandydatw, np. Bibulusa
przeciw Cezarowi. Wyraz: kandydat jest jednym z tych, w ktrych jak
mucha w bursztynie przetrwa obraz stosunkw sprzed dwudziestu
wiekw. Pochodzi on od przymiotnika candidus czysty, biay, a

12

raczej od jego eskiej formy: candida, ktra w skrcie oznaczaa


nienobia tog, odwitny strj, w jakim kandydat chodzi po
miecie i jedna sobie wyborcw. Towarzyszyli mu jego klienci, wyzwolecy, niewolnicy, obdarzeni dobr pamici i znajomoci ludzi,
i zawsze w por umieli mu podszepn nazwisko przechodnia z
krtkim objanieniem. Kandydat wita si z nim jak ze znajomym,
nawizywa rozmow, ofiarowywa si z pomoc, gdy w mia jaki
kopot. Zaglda rwnie do sdw, podejmowa si obrony, stawa na
wiadka, i tak wdrowa od rana do wieczora, zdobywajc sobie
popularno. Cezar nie zaniedbywa ani tych zabiegw, ani rodkw
pieninych, ale daleko mu byo jeszcze do konsulatu. Na razie
osign do niezwyke stanowisko: zosta arcykapanem. Pontifex
maximus, wybierany tak jak inni dygnitarze w gosowaniu ludowym,
by oficjalnym zwierzchnikiem kultu pastwowego. Bya to godno
doywotnia i bardzo zaszczytna. Zwykle obdarzano ni starych i
statecznych senatorw, a tu otrzyma j czowiek nie majcy jeszcze
lat czterdziestu, niespokojnego ducha, w dugach po uszy,
wolnomylny, moe nawet ateusz. W nastpnym roku zosta pretorem.
By to grony rok 63, zapowiadany we wrbach sybiliskich, rok
konsulatu Cycerona i spisku Katyliny. Katylina, utracjusz i
awanturnik, mia wielu stronnikw wrd weteranw Sulli, ktrzy nie
mogli si doczeka zyskw z przyznanej im ziemi, wrd dawnych
posiadaczy, wysiedlonych na rzecz tych wanie weteranw, wrd
niedobitkw stronnictwa Mariusza. Poszli za nim i synowie
proskrybowanych, i modzi utracjusze, i troch pospolitej gooty,
mogcej co zarobi na zamieszkach i zmianie rzdw. Haso
umorzenia dugw przysparzao Katylinie zwolennikw i
jednoczenie uzbrajao przeciw niemu wszystkich wierzycieli i
lichwiarzy.
Sprawa dugw nieraz wstrzsaa yciem finansowym Rzymu w cigu
tego stulecia. Miny czasy biednej i skromnej Italii, podboje wleway
w ni strumienie zota i srebra. Sulla przywiz ze Wschodu wielkie
skarby, Lukullus jeszcze wiksze, najwiksze Pompejusz. Z
kontrybucyj, danin, podatkw, dzieraw szy corocznie do skarbu
pastwa sumy, o jakich nikomu si nie nio z pocztkiem stulecia.
Jednoczenie przynosili swoje prywatne zdobycze dowdcy i
onierze. Lecz rozdzia tego bogactwa by bezlitonie nierwny.
Obok bajecznych fortun sroya si ndza, rzucajca si w oczy

13

zwaszcza w Rzymie, w tych wielkich wielopitrowych domach


czynszowych, gdzie parter i pierwsze pitro zajmowali ludzie
zamoni, a grne pitra, przeludnione i zaniedbane, daway drogo
opacony przytuek biedocie. Jeszcze jaskra wszy kontrast stanowiy
wspaniae rezydencje magnatw, nie znajcych granic w zbytku.
Zacza si oto wdrwka marmurw, brzw, kosztownych
gatunkw drzewa, koci soniowej, posgw, obrazw, potraw,
owocw, win, wszelkiej zwierzyny, ptactwa i ryb z podbitych krajw
starej i wysokiej cywilizacji do nienasyconego Rzymu. Domy bogaczy
wyglday jak dwory krlewskie, obsugiwane przez setki, nawet
tysice niewolnikw; a stoeczne i prowincjonalne mieszczastwo
starao si je naladowa w miar albo powyej swych rodkw.
Jednych wic rujnoway pycha, moda, snobizm, drugich droyzna,
chaos gospodarczy, lichwa. Raz po raz albo by nadmiar gotwki
albo dotkliwy brak, gdy nagle pienidz ucieka i chowa si w
skrzyniach plutokratw. W tym stanie rzeczy Katylina mg liczy na
zwolennikw i powodzenie.
Lecz niski poziom moralny gwnych przywdcw i chaotyczny plan
dziaania doprowadzi do wykrycia spisku, naczelnikw stracono, a
ich siy zbrojne zostay rozbite. Przetrway tylko wspaniae mowy
Cycerona przeciw Katylinie, znakomita monografia Salustiusza De
bello Catilinae, a na Cezarze cie podejrzenia, e sprzyja
spiskowcom.
W roku 62 Cezar by pretorem, a gdy w nastpnym roku, jako
propretor, wyjeda do Hiszpanii, do Rzymu mia niebawem wrci
w tryumfie Pompejusz, syt sawy i bogactw. Cezar natomiast,
oblony przez wierzycieli, nie mg wyjecha z Rzymu inaczej ni
zacignwszy u Krassusa olbrzymi dug omiuset talentw, ktrymi
spaci nieufnych lichwiarzy. W Hiszpanii mia po raz pierwszy
sposobno zdoby dowiadczenie wodza w walce z barbarzycami.
Odby dwie wyprawy przeciw dzikim szczepom grskim, ktre
niepokoiy zromanizowane miasta w dolinie Tagu i Gwadalkwiwiru.
Obie byy pomylne i mg si ubiega o tryumf. Lecz mia do
wyboru: albo wrci do Italii jako zwyciski dowdca, ktry musi
czeka pod Rzymem, zanim senat uchwali mu tryumf, albo zrzec si
tego zaszczytu i kandydowa na konsula Wybra to drugie.
Walka wyborcza bya zaarta. Stronnictwo optymatw, a wic cay

14

senat, za nic nie chciao mie Cezara konsulem. Zwyciy jednak, nie
bez pomocy Krassusa, ktry znw sign do swej niewyczerpanej
szkatuy, i z poparciem Pompejusza, ktremu Cezar przyrzek
zaatwi sprawy wschodnie. Byy one dla Pompejusza przedmiotem
upokorzenia i zoci. Wszystko, co postanowi w krajach zdobytych na
Wschodzie, musiao uzyska zatwierdzenie senatu, a tego dotd nie
mg si doczeka. Cezar, wierny obietnicy przedwyborczej,
przeprowadzi stosowne uchway i w ten sposb zakoczy dzieo
swego rywala. Rwnie wanym czynem za konsulatu Cezara bya
ustawa przeciw naduyciom i zdzierstwom niesumiennych
urzdnikw w prowincjach, jeszcze jedna po tylu, ktre j
poprzedziy, ale od tamtych ostrzejsza i bardziej skuteczna. Koleg
Cezara by niejaki Bibulus, nieustpliwy wrg polityczny, ktry mu
si we wszystkim sprzeciwia. Odsunity jednak i skazany na
bezczynno, da powd do artu, e w owym roku konsulami byli
Juliusz i Cezar.
Z rozdziau prowincyj dosta si Cezarowi w r. 59 zarzd Galii
Przedalpejskiej wraz z Iliri. Byy to spokojne kraje, w ktrych nie
znalazoby si nic dla przedsibiorczego geniuszu Cezara. Lecz
Pompejusz postawi wniosek, by prokonsulowi doda jeszcze Gali
Zaalpejsk wraz z pokanym wojskiem i sztabem i naoy na
obowizek obrony tej ziemi od najazdw z pnocy i ze wschodu.
Nikt si nie spodziewa, jak przyszo to otwiera. Cezar nie wiedzia
nic o Galii, chyba tyle, ile sysza w dziecistwie od swego guwernera,
co jednak dotyczyo spokojnej i od wiekw zromanizowanej doliny
Padu. Bya to wielka przygoda, szed w ni bez przewodnika, aby
zdobywa wiadomoci na miejscu i postanawia, co naley robi.
Nci go ten kraj nieznany, ktry wyobrania wczesnych Rzymian,
podnieconych gorczka zota zapeniaa wielkimi skarbami. Sowa:
Gallia est omnis divisa in partes tres... byy pierwsz z tych stron
relacj, a zarazem ostatnim wspomnieniem o wielu ludach, ktre
zniky z historii, zaledwie zjawiwszy si w jej wietle.
W r. 59, kiedy ruszy na podbj Galii, Cezar by ju po czterdziestce,
czyli w wieku, ktrego Aleksander Wielki nie doyr a w ktrym
Napoleon by u schyku swej drogi. Cezar sta w zenicie. Zdrowie,
siy, wytrwao, mstwo, wszystkie przymioty cielesne wspieray
hart woli, bystro umysu i pogod ducha. Wiele razy w walkach na
niezbadanych obszarach, otoczony wrogami, znajdowa si w

15

pooeniu rozpaczliwym, lecz zawsze zdoa je przeama, zaskoczy


wszystkich miaoci i prdkoci decyzji. Szybko, z jak
przerzuca si w najdalsze i najbardziej niedostpne miejsca,
zdumiewaa i przeraaa ludy Galii i Germanii, ktre spostrzegy, e
nie chroni ich ani rzeki i moczary ani lasy i gry. Most na Renie,
zbudowany w dziesi dni, pozosta w historii wojen jednym z
najbardziej podziwianych czynw, a Germanowie, ktrym przynis
klsk, przekonali si, jak nierwna jest walka barbarzycw z
wysz cywilizacj.
Cezar odda Galii dziesi lat swego ycia. Dzieje tego podboju miay
trzy okresy. W pierwszym szed od zwycistwa do zwycistwa,
amic, gromic i rozpraszajc Helwetw, Belgw, Nerwiw,
Eburonw, Eduw, Bellowakw, dziesitki bitnych szczepw i niosc
postrach w najdalsze strony samym swoim imieniem. Zdawao si, e
nic mu si ju nie oprze i e w nastpnych latach bdzie mg
powierzy zdobyt prowincj zwyczajnym urzdnikom. Tylko dwie
wyprawy na Brytani, jedna do lekkomylna, druga staranniej
przygotowana, nie day spodziewanych sukcesw. Galia pada przez
wewntrzn niezgod zarwno midzy szczepami, jak i w
poszczeglnych spoeczestwach.
Lecz w r. 53 zacza si szerzy rebelia. Cezar musia na nowo podj
walk z Senonami, Karnutami, Trewerami i innymi ludami, ktre
uwaa ju za rozbrojone. I nareszcie zim tego roku stan na czele
ruchu prawdziwy wdz, czowiek wiadomy swoich celw,
natchniony myl o jednoci Galii, bohaterski obroca wolnoci
Wercyngetoryks. Skorzysta z nieobecnoci Cezara, ktry bawi w
Galii Przedalpejskiej, i zgromadziwszy wielkie siy ze wszystkich
szczepw, chcia uderzy na legiony, rozproszone w rnych stronach
po leach zimowych, a zarazem nie dopuci Cezara do poczenia si
z wojskami. Ten jednak zmyli jego czujno. Przemkn si z Galii
Przedalpejskiej i czc bohaterstwo z odwag awanturnika, dotar do
najbliszych legionw, zanim Wercyngetoryks mg si tego
domyli. Zacza si wojna krtka, ale tak zaarta jak adna z
poprzednich. Cezar mia na koniec godnego siebie przeciwnika.
Wercyngetoryks pali wsie i miasta, niszczy wasn ojczyzn, aby
wygodzi Rzymian. Nie mogc jednak sprosta im w otwartym polu,
da si zamkn w Alesji, miejscu z natury szczeglnie obronnym.
Cezar wzi je po dugim obleniu dziki niezwykym robotom

16

inynierskim i rozbi chmar Galw, ktra nadcigna z odsiecz.


Tak skoczy si drugi okres wojen galickich.
W trzecim nastpia pacyfikacja podbitego kraju. Tumiono, gdzie
jeszcze si tlio, zarzewie powstania, dodajc nowe okruciestwa do
tylu dawniejszych. Cezar, ktry zyska saw agodnoci
benevolentia wci cinie mu si pod piro w De bello Gallico
pokonawszy Wenetw, ca starszyzn skaza na mier, a ca
ludno msk sprzeda w niewol. W Avaricum zaledwie omiuset
ludzi uszo z yciem. Bohaterskiej zaodze Uxellodunum obcito rce,
Wercyngetoryks, ktry si podda ofiarrujc siebie za nard, poszed
do niewoli, przey sze lat w poniewierce, potem poprowadzono go
w tryumfie Cezara i bezlitosnym zwyczajem rzymskim stracono w
wizieniu. Ciao wrzucono do kanau, zabra je Tyber. Tak zgin
czowiek, ktry stan wrd najdostojniejszych symbolw wolnoci,
ktrego pomnik spoglda dzi ze wzgrza Alesji na pola Burgundii,
ktrego imi pojawia si w tytule ksiek ocienionych alem za
przepada i nieziszczon przyszoci celtyckiej Galii. Cezar przerwa
jej historyczny rozwj. Zgadzi nie tylko wiele szczepw, ale i jzyk,
obyczaj, religi caego kraju. W sto lat pniej bya to ju prowincja
aciskiego ducha, z ktrej wysza Francja. Zarwno zro-manizowana
Galia jak i aciska Francja odday kulturze europejskiej olbrzymi
trybut, trudno jednak pozby si myli o samorodnych moliwociach
twrczych kraju, ktry ju w epoce kamiennej mia niepospolit
sztuk.
Cezar, wojujc w Galii, pilnie ledzi stosunki w Rzymie. Mia tam
potnych sprzymierzecw, Pompejusza i Krassusa. W r. 56
triumwirowie odbyli zjazd w Lukce. Pocigno za nimi okoo dwustu
senatorw. Postanowiono uzyska od senatu przeduenie dla Cezara
namiestnictwa w Galii na nowe piciolecie, oddanie Pompejuszowi
obu Hiszpanii na taki sam okres czasu, wysanie Krassusa do Syrii na
wojn z Partami; Pompejusz i Krassus mieli by konsulami w r. 55.
Pozyskano Cy cer ona, ktry wygosi w senacie wielk mow O
prowincjach konsularnych. Pompejusz, oeniony z crk Cezara Juli
i niewtpliwie pod jej wpywem, by lojalnym przyjacielem swego
tecia. Senat, w ktrym Cezar mia samych wrogw, pod naciskiem
opinii uchwala mu zaszczytne podzikowania i raz pitnastodniowe,
drugi raz nawet dwudziestodniowe suplikacje po wityniach za
zwycistwa w Galii.

17

Lecz w r. 53 zaszy zmiany. Krassus pad w straszliwej klsce pod


Karrami, Julia umara, osobiste stosunki Pompejusza z Cezarem
zaczy si psu. Rysowaa si coraz ostrzej rnica ich pogldw i
charakterw. Rzym ogarna anarchia. Bojwki Klo-diusza i Milona
rozpdzay zgromadzenia, groziy senatowi, napaday na urzdnikw,
staczay midzy sob bitwy na ulicach miasta i na przedmieciach. W
jednej z nich zgin Klodiusz. Okazao si, ilu ten warcho mia
przyjaci i stronnikw; jego pogrzeb wywoa rozruchy, w czasie
ktrych spona czcigodna kuria, siedziba senatu od pocztku
rzeczypospolitej. Stan rzeczy by taki, e wbrew konstytucji wybrano
Pompejusza konsulem sine collega, dajc mu woln rk w
zaprowadzeniu adu. To mu si udao i Rzym odzyska spokj, jakiego
od lat nie zazna. Lecz okazao si tymczasem, e zatarg midzy
Pompejuszem a Cezarem jest nieunikniony.
Nie byo dla obu miejsca w Rzymie. Pompejusz mia 56 lat, sawa,
zwycistwa, dugie rzdy przyzwyczaiy go do wadzy i
pierwszestwa. Dumny, wyniosy, bez wyobrani, o przecitnej i
leniwej inteligencji, zepsuty przez wschodni czoobitno i pochlebstwa swoich klientw, ceremonialny i nadty, porusza si
ociale i sztywno, jakby na co dzie nosi strj triumfatora, mwi
mao, z opuszczonymi powiekami, nie zdradza swoich myli, ktrych
sam nie by pewny. Popychany przez wypadki, a jeszcze bardziej
przez magnatw, niespokojnych o swoje majtki, sta si podpor
optymatw i we wasnym mniemaniu obroc konstytucji przeciw
Cezarowi, ktrego uwaa za warchoa i uzurpatora, a wszystkie jego
poczynania za intrygi niewypacalnego dunika. Cezarowi psuo
reputacj jego otoczenie, w ktrym prym wiedli hultaje, rozpustnicy,
marnotrawcy. Cezara uwaano w koach senatorskich za potwora, i
c to byo za zdumienie, gdy okaza si zaraz z pocztkiem wojny
domowej wyrozumiaym i pobaliwym dla najzacitszych wrogw!
Nikt przed nim nie mwi o poszanowaniu przeciwnikw, zwaszcza
w wojnie domowej. Midzy krwawymi proskrypcjami Sulii a rwnie
okrutnymi Oktawiana Cezar wyrnia si pewn rycerskoci i
ludzkoci. Po bitwie pod Farsalos kaza spali archiwum
Pompejusza, aby nie mie dowodw przeciw swoim wrogom.
Wojna domowa nie skoczya si z porak Pompejusza ani z jego
mierci. Wojna aleksandryjska bya epizodem, ktrego bohaterk
staa si Kleopatra. Tymczasem resztki si Pompejusza zebray si w

18

Utyce i tam Cezar je rozgromi. Najsilniejszy opr stawiali synowie


Pompejusza i Labienus ze swoimi wojskami w Hiszpanii. Pokona ich
Cezar w poowie marca 45 r. Zosta mu tylko rok ycia na tryumf i
rzdy. Takiego tryumfu Rzym dotd nie widzia. Trwa on cztery dni,
kady by powicony innym zwycistwom: pierwszy nad Gali,
drugi nad Egiptem, trzeci nad krlem Farnacesem, czwarty nad Jub.
Nie byo mowy o Pompejuszu, poniewa nie godzio si odbywa .
tryumfu ze zwycistw w wojnie domowej. Bya ona zamaskowana
imionami Egiptu, Farnacesa i Juby. Lecz w ostatnim dniu niesiono w
pochodzie bro zdobyt na legionach rzymskich i karykatury Katona,
co obrazio Rzym, ktry Katona zalicza do bohaterw narodowych.
Cezar coraz bardziej drani opini, zwaszcza swoimi godno-ciami,
ktre urgay dotychczasowej konstytucji. By doywotnim
dyktatorem, nosi na gowie laurowy wieniec (bardzo sobie ceni ten
zaszczyt ze wzgldu na ysin), jego posgi stay wrd bogw,
mwiono, e chce si obwoa krlem. Opozycja republikaska
uknua spisek i 15 marca, w synne Idy Marcowe, roku 44 przed Chr.
pad pod sztyletami, jakby na ironi u stp posgu Pompejusza.
Tak jak wrd nas, tak i po nas panowa bdzie o Cezarze wielka
rnica zda" powiedzia kiedy Cyceron i byy to sowa prorocze.
Niedugo po mierci Cezar zosta konsekrowany, czyli ogoszony
bogiem, i jako Divus lulius wszed do panteonu rzymskiego. Jego
witynia stana na Forum Romanum, w miejscu gdzie zostay
spalone na stosie jego zwoki.
W modoci Cezar pisa poezje. Znamy je tylko z tytuw. Byy to
jakie Laudes Herculis Pochway Herkulesa, Oedipus, nowa wersja
niemiertelnego mitu o krlu Edypie, erotyki. Jeszcze pod koniec
ycia wrci do wierszy i w r. 46 w drodze z Rzymu do Hiszpanii
ukada heksametry o tej podry. Owo Iter, moe rwnie zabawne i
malownicze jak synna satyra Horacego o wycieczce do Brundizjum,
zgino razem z tamt modziecz twrczoci.
Ju badacze rzymscy aowali, e Cezar nie dba o wydanie i
zachowanie swoich mw, tak politycznych, jak i okolicznociowych.
Wygosi ich wiele w cigu ycia, byy wrd nich bardzo wane, np.
mowa wygoszona w debacie senatu nad spiskiem Katyliny, ktrej
echo przetrwao w przerbce Salustiusza. Mia saw doskonaego
mwcy, ale ju w par lat po jego mierci sd o jego mowach by
niepewny, materia o podejrzanej autentycznoci. Podobny los spotka

19

jego listy, ktrych pisa wiele, dyktujc nieraz po cztery do siedmiu


jednoczenie, a ktre, gdyby si zachoway, stanowiyby wietne
uzupenienie korespondencji Cycerona. Wiadomo jeszcze, e zbiera
wspczesne dowcipy i anegdoty, podobnie jak jeden z jego
adiutantw, Treboniusz, ktry wyda loci Ciceronis, i e ten zbir
nazywa si Dicta collectanea, a nawet pisa O gwiazdach De
astris, co rwnie poszo w niepami. Mona by panem wiata i
sta si bogiem, a mimo to nie ocali swej literackiej pucizny.
In transitu Alpium w przejciu przez Alpy, w drodze na wojn
galick, Cezar, peen jeszcze ycia umysowego stolicy, uoy
rozpraw gramatyczn De analogia, ktr powici Cy-ceronowi,
wyznawcy wrcz przeciwnego kierunku. Dotyczyo to sporu o reguy
w ywym jzyku. Cyceron by za swobod, Cezar za tradycj i
rygorem. Tego si nauczy u swego guwernera. Antonius Gnipho by
puryst i w ksieczce De sermone Latino wytyka bdy i przywary
jzyka wspczesnego. Cezar nie znosi wyrazw nowych i
niezwykych, uywa jzyka oszczdnego a do skpstwa, gardzi
ozdobami retorycznymi. Jego proza ma urod nagiego posgu z
surowej epoki. Znamy j z dwch dzie, ktre si zachoway:
Commentarii de bello Gallico i Commentarii de bello dviii.
Pamitniki o wojnie galickiej dziel si na siedem ksig, kada
obejmuje dzieje jednego roku. To nasuno przypuszczenie, e pisa je
jako sprawozdania roczne na uytek senatu i ludu rzymskiego. Wiele
jednak przemawia za tym, e powstay od jednego rzutu, w zimie r. 52
na 51, i e wypadki polityczne, ktre sprowadziy wojn domow,
przerway mu prac: smej ksigi nie zdy wykoczy. Celem
Pamitnikw byo usprawiedliwienie si z zarzutw niepotrzebnej
awantury wojskowej, okruciestwa wobec Galw i okazanie sawy,
jak okry sztandary rzymskie.
Nie po raz pierwszy wdz opisywa swoj kampani. Wrd sawnych
poprzednikw mia Cezar Ateczyka Ksenofonta, autora Anabasis, i
Ptolemeusza, jednego z generaw Aleksandra Wielkiego. Zna ich
oczywicie, ale nie mieli na adnego wpywu. Pisarz, ktry mg si
oprze wszechwadnemu wwczas urokowi prozy Cyceroskiej, szed
wasn drog. Dawa osobiste przeycia, wizj tej nowej
rzeczywistoci, ktrej dowiadczy w Galii, jasny i dokadny obraz
zdarze. W Pamitnikach widzimy kraj i zamieszkujce go ludy,
wojska rzymskie w dziaaniach bojowych, wybitne jednostki, ukazane

20

w doniosych momentach. Nad wszystkimi gruje indywidualno


autora, ktry pisze o sobie: Cezar, jak o kim obcym. Tej formalnej
przedmiotowoci odpowiada obiektywizm wewntrzny, sumienny
rozkad wiate i cieni, rzetelno w przedstawieniu wypadkw.
Uchybia natomiast prawdzie Cezar w motywach walki, ladem
wszystkich imperialistw i napastnikw, ktrzy zawsze zmylali
pozory wojny obronnej. Nikt si nie przyznawa do wojny zaczepnej.
Mwi za szczerze o klskach, ze mia otwartoci wielkiego
wodza, ktry jest pewny, e z najwikszego niebezpieczestwa
wyjdzie ostatecznie zwycisko.
Pamitniki o wojnie galickiej s nie tylko doskona ksik o
wysokich wartociach artystycznych, ale i nieopaconym rdem
wiadomoci o rzeczach, ktre bez niej pozostayby nieznane. Znajduj
si tam strzpy przeszoci narodw, ktre zniky z historii, zanim
zdyy j sobie stworzy. S to gbokie szczeliny w mroku, przez
ktre dostrzec mona znajomy krajobraz Francji z grami, dolinami,
rzekami o nazwach prastarych, zarysy miast i osad istniejcych do
dzi pod tym samym lub przeksztaconym imieniem, gromady
szczepw, z ktrych niejeden tylko w tym momencie dziejowym
zabysn, rzucajc na kart Pamitnikw swe imi po raz pierwszy i
ostatni. Wreszcie daje nam Cezar szkic ustrojw, urzdze
spoecznych, wierze religijnych, obyczajw w kilku rozdziaach
nieporwnanie zwizych, jasnych i dokadnych. Do wielu zagadnie
jest on jedynym rdem, a tam, gdzie s inne najpewniejszym.
Nakreli obraz przedhistorycznej Brytanii, w relacji oszczdnej, na
jak mg sobie pozwoli w krtkim spojrzeniu, ktrym j ogarn, ale
kade jej sowo jest promieniem wiata dla dzisiejszych badaczy.
Jeli si zway, w jaki sposb zdobywcy, odkrywcy innych krajw,
pionierzy, a nawet uczeni, podrujcy po obszarach mao zbadanych,
s skonni fantazj uzupenia swoje spostrzeenia, ile popeniaj
bdw i jak s gadatliwi, jeli si zway zwaszcza, z jak swobod i
lekcewaeniem surowej prawdy zachowywali si w takich wypadkach
autorzy staroytni, Cezara trzewo, powcigliwo, wiarogodno
zasuguje na podziw najywszy.
Kto inny uzupeni dzieo Cezara ksig sm, dajc w niej przebieg
wypadkw do wybuchu wojny domowej. Wolno przypuszcza, e by
nim Aulus Hirtius, ktry suy pod rozkazami Cezara, nalea do jego
gorcych stronnikw, w r. 43 by konsulem i pad pod Mutin w

21

wojnie z Antoniuszem.
Pamitniki o wojnie domowej zacz pisa Cezar po bitwie pod
Tapsus, w r. 46 moe sprawy pastwowe, a moe dopiero mier
przerwaa mu prac. Podzielono j na trzy ksigi wbrew zwyczajowi
autora De bello Gallico, ktry w jednej ksidze zamyka dzieje
jednego roku. W kilku miejscach tekst jest zepsuty, gdzie indziej
urywa si nag luk, s miejsca jakby nie opracowane, pozostawione
w szkicu. Lecz znw te same zalety, jakie z Wojny galickiej uczyniy
rzecz tak wyborn, byszcz i tutaj. Istnieje pewna rnica w nastroju:
ton tych pamitnikw jest bardziej osobisty, czasem odezwie si
zniecierpliwienie, gniew, szyderstwo; nic dziwnego, skoro mwi si tu
o wojnie domowej, o rywalach i wrogach osobistych.
Cyceron tak oceni proz Cezara: Naga, prosta i pena wdzi-ku, bez
wszelkich ozdb krasomwczych, jakby si pozbya ubrania. Cezar
chcia da innym materia do napisania historii, ale chyba gupiec o to
si pokusi, by jego styl ufryzowa; ludzi rozumnych raczej odstraszy
od pisania, poniewa w historii nie ma wikszej zalety nad prostot i
zwizo". Znalazo si jednak paru miakw, ktrzy uzupeniali
Cezara. Pamitniki o wojnie domowej maj cig dalszy w trzech
dzieach bezimiennych: Bellum Alexandrinum, Bellum Africanum i
Bellum Hispaniense. Cezar nie mia z tym nic wsplnego, pojawiy si
zapewne po jego mierci. Pierwsze: O wojnie aleksandryjskiej,
nawizujce do ostatnich zda De bello dviii, napisane z pewnym
polotem, zdradza piro Hirtiusa i by moe od niego pochodzi;
Africanum pisa jaki oficer, nieobcy kulturze literackiej, ale niezbyt
obrotny w stylu; wojn hiszpask opracowa kto z jeszcze niszym
stopniem pisarskim. W tych wszystkich pismach zna wielkie
uwielbienie dla Cezara: autorzy, ktrzy suyli pod jego sztandarami,
z trudem hamuj entuzjazm dla swojego wodza. Syszy si tu gos
samego wojska, ogromnej rzeszy weteranw Cezara, ktrzy jeszcze w
staroci, koyszc wnuki na kolanach, nieli w te pczkujce pokolenia
legend jego sawy.

22

KSIGA PIERWSZA
Pismo Cezara zostao dorczone konsulom. Mimo wszelkich
wysikw udao si trybunom z trudem uzyska, by je odczytano w
senacie, ale nie, by otwarto nad nim debat. Konsulowie przedstawiaj
oglnie stan rzeczy w pastwie. Konsul Lucjusz Lentulus owiadcza,
e nie uchybi swoim obowizkom wobec senatu i rzeczypospolitej
pod warunkiem, e kady wypowie swoje zdanie odwanie i
stanowczo; jeli za jak dawniej bd si ogldali na Cezara i ubiegali
o jego wzgldy, sam o sobie pomyli wbrew powadze senatu i on
bowiem zna drog do aski i przyjani Cezara. W tym samym duchu
przemawia Scypion: Pompejusz pragnie pomc rzeczypospolitej, jeli
bdzie mia senat za sob, lecz jeli zacznie si zwleka i obmyla
prodki, niech senat nie liczy na jego poparcie, gdy tego pniej zada.
Posiedzenie senatu odbywao si w miecie, lecz Pompejusz by
tak blisko, e mowa Scypiona miaa to samo znaczenie co wasne
sowa Pompejusza. Day si sysze bardziej umiarkowane zdania.
Najpierw Marcellus przemawia w tym duchu, e nie naley
podejmowa debaty w tej sprawie, dopki nie odbd si zacigi w
caej Italii i wojska nie zostan powoane, aby pod ich oson senat
mia odwag bezpiecznie i swobodnie postanowi, co zechce. Marek
Kalidiusz da, by Pompejusz odszed od swoich prowincji celem
uniknicia zbrojnego zatargu: Cezar si obawia, e dwa legiony, ktre
mu odebrano, Pompejusz zachowa i utrzyma pod miastem na jego
zgub; Marek Rufus z nielicznymi zmianami popar wniosek
Kalidiusza. Tych wszystkich konsul L. Lentulus ostro zwymyla, a
wniosku Kalidiusza w ogle nie chcia podda pod gosowanie.
Marcellus, zastraszony obelgami, odstpi od swego zdania. Tak wic
krzyki konsula, postrach stojcych w pobliu wojsk, pogrki
przyjaci Pompejusza sprawiy, e wielu wbrew woli i pod
przymusem przyjo wniosek Scypiona. Brzmia on: do okrelonego
dnia Cezar ma wojsko rozpuci, a jeli tego nie uczyni, jego

23

postpowanie bdzie uznane za zdrad stanu. Zakadaj weto trybuni


ludu - Marek Antoniusz i Kwintus Kasjusz. Natychmiast otwiera si
dyskusja nad ich interwencj. Padaj twarde sowa, a kto przemawia
ze szczegln zawzitoci, tego najwicej oklaskuj wrogowie
Cezara.
Pod wieczr zamknito obrady, senatorw za Pompejusz wezwa do
siebie, za miasto. Nie szczdzi im pochwa i zachty na przyszo,
opieszalszych strofuje i pobudza. Wielu wysuonych onierzy ze
starych wojsk Pompejusza zwabia si nadziej nagrd i wyszych
stopni, wielu rwnie cigaj z dwch legionw, ktre Cezar odda.
W miecie i nawet na komicjum roi si od trybunw, centurionw i
weteranw. Spdza si do senatu wszystkich, co byli przyjacimi
konsulw, co mieli obowizki wobec Pompejusza i innych, z dawna
pokconych z Cezarem: ten krzykliwy tum zastrasza sabszych,
podtrzymuje wtpliwych, wikszo traci wrcz mono swobodnej
wypowiedzi. Cenzor Lucjusz Piso, a take i pretor Lucjusz Roscjusz
owiadczaj, e s gotowi uda si do Cezara, aby go o wszystkim
powiadomi, i daj na zaatwienie tej sprawy szeciu dni czasu.
Niektrzy nawet s zdania, by przez posw zanie Cezarowi wol
senatu.
Przeciw tym wszystkim przemawiaj: Konsul, Scypion i Katon.
Katona jtrzy zadawniona nieprzyja do Cezara i bl poraki.
Lentulus znajduje bodziec w swoich olbrzymich dugach, w nadziei
dowdztwa, prowincji, hojnoci ksit, ktrych zrobi krlami, jego
otoczenie schlebia mu, e bdzie drugim Sull, rwnie jak tamten
wszechwadnym. Scypiona popycha ta sama nadzieja na prowincj i
wojska, ktrymi, jak sdzi, podzieli si z Pompejuszem dziki wzom
krwi, a take i strach przed sdami, umizgi monych, ktrzy wtedy
wiele znaczyli w urzdach i sdach, na koniec wasna prno.
Pompejusz za, podjudzany przez wrogw Cezara, i nie chcc, by kto
si z nim rwna w godnoci, cakowicie si odwrci od przyjani z
Cezarem i pogodzi si ze wsplnymi wrogami, ktrych przewanie
sam Cezarowi przysporzy w czasach, kiedy czyo ich powinowactwo. Doskwierao mu rwnie haniebne przywaszczenie dwch
legionw, ktre zawrci z drogi do Azji i Syrii i podda pod swoje
rozkazy. Dy wic usilnie, by doprowadzi do zbrojnego zatargu.

24

Wszystko zaczyna si dzia nagle i bezadnie. Przyjacioom Cezara


nie daj czasu, by si z nim porozumieli, trybuni ludu nie mog si
broni ani uy prawa weta, ktre nawet Sulla im zachowa. Ju na
sidmy dzie musz myle o swoim ocaleniu, nie jak za dawnych lat,
gdy owi synni z gwatownoci trybuni ludu dopiero po omiu
miesicach zwykli si byli troska i trwoy o odpowiedzialno za
swoje postpowanie. Dochodzi wreszcie do tej ostatecznej uchway,
na ktr niegdy senatorowie omielali si dopiero wtedy, gdy ju
samo miasto byo w ogniu, a wszyscy stracili nadziej wobec
zuchwaoci zbrodniarzy: senat kae konsulom, pretorom, trybunom
ludu i tym prokonsulom, ktrzy znajduj si w okolicy Rzymu,
czuwa, by rzeczpospolita nie poniosa szkody. Ta uchwaa zostaje
spisana 7 stycznia. Od dnia, w ktrym Lentulus zacz swj konsulat,
senat mia pi dni na obrady, gdy dwa byy komicjalne, w tak
krtkim wic czasie powzito najbardziej doniose i najsurowsze
postanowienia o dowdztwie Cezara i tak wysokich dostojnikach jak
trybuni ludu. Ci natychmiast uciekaj z Rzymu i udaj si do Cezara.
By on wtedy w Rawennie, gdzie oczekiwa odpowiedzi na swoje
umiarkowane dania, niepewny, czy poczucie ludzkiej susznoci
zdoa doprowadzi do uspokojenia.
W nastpnych dniach senat zbiera si za miastem. Pompejusz
postpuje zgodnie z tym, co uprzednio owiadczy przez Scypiona:
chwali senat za mstwo i stanowczo, twierdzi, e ma w pogotowiu
dziesi legionw i e znane mu s niechtne nastroje wrd
onierzy, ktrych Cezar nie zdoa nakoni, by stanli w jego obronie
lub poszli za nim. Co do innych spraw przedstawia si senatowi nage
wnioski: o zacigach w caej Italii; o natychmiastowym wysaniu
Faustusa Sulli do Mauretanii; o wypaceniu pienidzy Pompejuszowi
ze skarbu pastwa. Zostaje te zgoszony wniosek, by krla Jub
uzna za sprzymierzeca i przyjaciela, lecz Marcellus nie pozwala go
na razie uchwali.
Trybun Filippus sprzeciwia si wnioskowi o wysaniu Sulli We
wszystkich innych sprawach zostay spisane uchway senatu. Osobom
prywatnym nadaj prowincje, dwie konsularne, pozostae pretorskie.
Syria dostaje si Scypionowi, Galia Lucju-szowi Domicjuszowi; w
poufnym porozumieniu wyczaj od losowania Filippa i Kott, ich
nazwisk nie wrzucaj do urny. Do pozostaych prowincji posyaj
pretorw. I ci nowi namiestnicy nie czekaj nawet, jak to byo dawniej

25

zwyczajem, by lud zatwierdzi im dowdztwo, tylko od razu wkadaj


paszcze wodzw i zoywszy lubowanie opuszczaj Rzym. I
konsulowie, co si nigdy dotd nie zdarzyo, opuszczaj stolic, a
ludzie prywatni, wbrew odwiecznej tradycji, pojawiaj si w miecie i
na Kapitolu w otoczeniu liktorw. W caej Italii robi si zacigi,
nakazuje zbirk broni; od municypiw wymusza si pienidze, zbiera
si je ze wity: wszystkie boskie i ludzkie prawa zostaj
pogwacone.
Na wiadomo o tym Cezar przemawia do onierzy. Wspomina
zniewagi, jakich dozna od swych nieprzyjaci w rnych czasach, od
ludzi, ktrzy uwiedli i na ze sprowadzili Pompeju-sza, podsycajc
jego zawi i zazdrosn dz sawy, chocia wanie Cezar zawsze
sprzyja jego zaszczytom i godnociom i stara si mu ich
przysporzy. Skary si na tak gorszcy przykad, jakim jest dla
rzeczypospolitej zastraszenie i przemoc wobec trybunw
zakadajcych weto. Sulla, mimo e ogooci wadz trybusk ze
wszystkiego, pozostawi im jednak to prawo, Pom-pejusz za, ktry
pragnie uchodzi za odnowiciela utraconych przywilejw, nawet i to
znis. Ilekro nakazuje si wadzom czujno, by rzeczpospolita nie
poniosa szkody, ktrym to hasem i dekretem senatu wzywa si lud
rzymski do broni, musz zaj szczeglne wypadki: zgubne ustawy,
gwaty trybunw, secesja ludu, zajcie wity i wzgrz - podobne
zdarzenia w poprzednim wieku opacili wasn zgub Saturninus i
Grakchowie. A teraz nic takiego nie zaszo, nawet w myli nikomu nie
postao. Na koniec wzywa Cezar onierzy, by od nieprzyjaci bronili
czci i godnoci wodza, pod ktrym przez dziewi lat szczliwie
suyli pastwu, wygrali wiele bitew, umierzyli Gali i Germani.
onierze XIII legionu, ktry by przy nim (ich bowiem cign z
pocztkiem zamieszek, reszta jeszcze nie nadesza), zakrzyknli, e s
gotowi stan w obronie wodza i trybunw ludu. Poznawszy dobre
chci onierzy, rusza z tym legionem do Ariminum i tam si spotyka
z trybunami ludu, ktrzy do zbiegli. Pozostae legiony odwouje z
ley zimowych i kae im dy za sob. Zjawia si u niego mody
Lucjusz Cezar, ktrego ojciec by legatem u Cezara. Najpierw mwi o
tym, z czym przyby, nastpnie owiadcza, e ma od Pompejusza
prywatne zlecenia. Powiada, e Pompejusz pragnie si oczyci przed
Cezarem, jakoby to, co robi dla dobra rzeczy pospolitej, miao by dla
Cezara osobist obraz. Zawsze interes pastwa stawia ponad

26

obowizki przyjani. Cezar te winien z uwagi na swoje wysokie


stanowisko powici pastwu wasne namitnoci i gniewy i nie
posuwa si w zacitoci wobec swych nieprzyjaci tak dcleko, by
chcc im szkodzi, wyrzdza szkod rzeczypospolitej. Jeszcze inne
tego rodzaju rzeczy mwi na usprawiedliwienie Pompejusza. To samo
i niemal dosownie powtarza pretor Roscjusz, owiadczajc, e mwi
w imieniu Pompejusza.
Byo widoczne, e si to nie przyda na zagodzenie sporu. Cezar
jednak, majc przed sob ludzi odpowiednich do wykonania jego
zlece, prosi ich obu, by skoro mu przynieli sowa Pompejusza,
zechcieli rwnie przekaza Pompejuszowi jego odpowied: moe si
uda maym trudem usun wielkie nieporozumienia i ca Itali
uwolni od strachu. U niego honor jest zawsze na pierwszym miejscu
i od samego ycia waniejszy. Boleje nad tym, e dobrodziejstwa,
jakie mu przyzna lud rzymski, nieprzyjaciele chc mu wydrze
godzc na jego cze. Skrciwszy mu dowdztwo o p roku, ciga
si go do Rzymu, chocia lud uchwali, e moe nieobecny
kandydowa na przyszych wyborach. Lecz t ujm znis spokojnie
dla dobra rzeczypospolitej. Wysa pismo do senatu z daniem, by
wszyscy jednoczenie zoyli bro, ale nawet tego nie uzyska. W
caej Italii odbywaj si zacigi, dwa legiony, ktre mu odjto pod
pozorem wojny z Partami, zostay zatrzymane, cae pastwo jest pod
broni. Do czego to wszystko zmierza, jeli nie do jego zguby?
Pjdzie jednak na wszelkie ustpstwa, wszystko zniesie dla
rzeczypospolitej. Niechaj Pompejusz wyruszy do swoich prowincji,
niech obaj rozpuszcz wojska, niech wszyscy w Italii zo bro,
niechaj strach odejdzie od spoeczestwa, potem si odbd wolne
wybory, rzdy wrc do senatu i ludu rzymskiego. eby to mona
prdzej zaatwi i uwici przysig, niech albo sam Pompejusz si
zbliy, albo jemu pozwoli spotka si ze sob; w osobistych
rozmowach da si pogodzi wszelkie sprzecznoci.
Z tymi zleceniami Roscjusz z Lucjuszem Cezarem docieraj do
Kapui, gdzie zastaj konsulw i Pompejusza. Przedstawiaj im
dania Cezara. Ci za po naradzie daj im odpowied na pimie i
polecaj dorczy j Cezarowi. Tre jej bya nastpujca: Cezar
wrci do Galii, ustpi z Ariminum, rozpuci wojsko; gdy to uczyni,
Pompejusz uda si do Hiszpanii. Tymczasem, dopki Cezar nie da

27

gwarancji, e dotrzyma przyrzecze, konsulowie i Pompejusz nie


zawiesz poboru onierzy.
Byo niegodziwoci da, by Cezar ustpi z Ariminum i wrci do
swojej prowincji, gdy Pompejusz zatrzymuje i prowincje, i cudze
legiony; chcie, by Cezar rozpuci wojsko, a samemu robi nowe
zacigi; przyrzeka, e si wycofa do prowincji, a nie okreli dnia,
ktrego to nastpi; w takim przypadku Pompejusz mgby si nie
ruszy z miejsca przez cay czas konsulatu Cezara, a nie byoby w tym
adnego kamstwa ani krzywoprzysistwa. Odbierao nadziej
utrzymania pokoju i to, e nie byo mowy o konferencji i osobistym
spotkaniu. Wobec tego Cezar wysya Marka Antoniusza z Ariminum
do Arretium z piciu kohortami, sam z dwiema pozostaje w Ariminum
i postanawia tam odby zacig; pojedynczymi kohortami obsadza
Pisau-rum, Fanum, Ankon.
Tymczasem dostaje wiadomo, e pretor Termus z piciu kohortami
trzyma Iguwium i fortyfikuje miasto, e jednak mieszkacy bardzo
sprzyjaj Cezarowi - posya wic tam Kuriona z trzema kohortami,
ktre mia w Pisaurum i w Ariminum. Na wie o ich zblianiu si
Termus, nie ufajc nastrojom miasta, wyprowadza swoje kohorty i
umyka. Po drodze onierze go odstpuj i wracaj do domu. Kurion,
witany z zapaem, zajmuje Iguwium. To upewnio Cezara, e miasta
mu sprzyjaj, ciga wic z garnizonw kohorty XIII legionu i rusza
na Auksimum. To miasto trzyma Atiusz, ktry tam wprowadzi swoje
kohorty i, rozesawszy po caym Picenum senatorw, czyni zacigi.
Na wie o nadejciu Cezara dekurionowie Auksymu schodz si
tumnie u Atiusza Warusa i owiadczaj, e nie do nich naley sd w
tych sprawach, ale zarwno oni sami, jak i wszyscy mieszkacy nie
uwaaj za moliwe zamkn miasto przed Gajusem Cezarem,
imperatorem, ktry dobrze zasuy si ojczynie swoimi wielkimi
czynami, a wic niech Warus sam myli o przyszoci i wasnym
niebezpieczestwie.
Pod wraeniem tych sw Warus ciga zaog, ktr do miasta
wprowadzi, i umyka. Za nim pucia si garstka onierzy z przedniej
stray Cezara i zatrzymaa. Gdy zawizaa si potyczka, Warusa
wojsko opucio, cz odesza do domu, reszta do Cezara. Wrd
nich wzito Lucjusza Pupiusza, centuriona prymipilarnego, ktry w
tym samym stopniu suy przedtem pod Pompejuszem. Cezar

28

pochwali onierzy Atiusza, Pupiusza puci wolno, Auksymatom


podzikowa, zapewniajc, e nigdy im tego nie zapomni.
Gdy o tych zdarzeniach Rzym si powiedzia, taki od razu pad strach,
e konsul Lentulus, ktry przyszed otworzy skarbiec, by wypaci
pienidze uchwalone Pompejuszowi przez senat, nie otworzywszy
schowkw, nagle wszystko porzuci i uciek z miasta. Byy bowiem
faszywe pogoski, e Cezar ju si zblia i e widziano jego konnic.
Za konsulem pody jego kolega Marcellus razem z wielu innymi
urzdnikami. Pompejusz poprzedniego dnia wyszed z miasta i
zmierza do legionw odebranych Cezarowi, ktre zakwaterowa na
lee zimowe w Apulii. Zacigi w okolicy Rzymu przerwano,
wszystkim bowiem zdawao si, e nie ma bezpieczestwa z tej strony
Kapui. Tam si wic najpierw gromadz i nabieraj odwagi.
Postanawiaj czyni zacigi wrd osadnikw, ktrych posano do
Kapui, na podstawie prawa Juliuszowego, a gladiatorw, ktrych tam
trzyma Cezar na przeszkoleniu, Lentulus zwouje na Forum, zachca
nadziej wolnoci, rozdaje im konie i bierze pod swoje rozkazy.
Pniej jego otoczenie przekonao go, e taka rzecz jest przez
wszystkich le widziana, rozesa ich wic po domach zwizku
obywateli rzymskich w Kampanii, dla obrony.
Wyszedszy z Auksimum Cezar przebiega ca ziemi picesk.
Wszystkie prefektury w tych stronach przyjmuj go z najwiksz
serdecznoci i maj staranie o jego wojsko. Nawet z Cingulum,
miasta, ktre zaoy Labienus i wasnym kosztem rozbudowa,
przychodz posowie z zapewnieniem, e z ca gorliwoci wypeni
wszystko, co rozkae. da onierzy - przysyaj. Tymczasem
nadciga legion XII. Z tymi wic dwoma rusza na piceskie Askulum.
Trzyma je Lentulus Spinter z dziesiciu kohortami. Na wiadomo o
zblianiu si Cezara ucieka z miasta, lecz gdy usiuje wyprowadzi
kohorty, onierze go opuszczaj. W drodze, majc przy sobie
nieznaczn garstk, spotyka Wibu-liusza Rufusa, ktrego Pompejusz
wysa do ziemi piceskiej dla podtrzymania ducha wrd ludnoci.
Dowiedziawszy si od niego, jak rzeczy stoj w Picenum, Wibuliusz
zabiera onierzy, a samego Lentulusa odprawia. Nastpnie z
ssiednich okolic ciga jakie tylko moe kohorty z nowych
pompejuszowych werbunkw, w tym zagarnia i Lucyliusza Hirrusa,
uciekajcego z Kamerinum z szeciu kohortami, ktre tam stay
zaog. W ten sposb dochodzi do trzynastu kohort. Prowadzi je

29

wielkimi marszami do Korfinium, do Domicjusza Ahenobarba, i


przynosi wiadomo, e Cezar idzie z dwoma legionami. Domicjusz
wycign z Alby okoo dwudziestu kohort z Marsw i Pelignw,
zamieszkujcych te okolice.
Zajwszy Firmum, skd wypdzi Lentulusa, Cezar kae odszuka
jego rozproszonych onierzy i czyni zacigi, sam bawi tam jeden
dzie dla zaopatrzenia si w zboe i rusza do Korfinium. Przyby tam
w chwili, gdy wysane przez Domicjusza kohorty zryway most na
rzece o jakie trzy tysice krokw od miasta. Wpad na nie oddzia
wywiadowczy Cezara i w lot odpdzi od mostu, tak e z powrotem
umkny do miasta. Cezar przeprawi legiony przez rzek i stan
obozem tu pod murami Korfinium.
Wobec tego Domicjusz posya do Apulii za wielk nagrod ludzi,
dobrze znajcych te strony, z listami do Pompejusza, w ktrych prosi i
blaga o pomoc: majc do rozporzdzenia dwa wojska i korzystajc z
tutejszych wwozw, mona atwo osaczy Cezara i odci mu dowz
zboa. "Jeli Pompejusz tego nie uczyni, narazi na niebezpieczestwo
i mnie samego, i ponad trzydzieci kohort, i wielk liczb senatorw i
rycerzy rzymskich." Po czym wygasza do onierzy gorc mow,
rozstawia na murach machiny i kademu wyznacza miejsce w obronie
miasta. Przemawiajc przed caym wojskiem, obiecuje rozdzia ziemi
ze swoich posiadoci, kademu po cztery morgi, a centurionom i
wysuonym onierzom odpowiednio wicej.

Z Sulmony, oddalonej od Korfinium o siedem tysicy krokw,


nadchodzi wiadomo, e miasto gotowe si podda Cezarowi, lecz
przeszkadzaj w tym senator Kwintus Lukrecjusz i Atiusz Pelignus,
ktrzy stoj zaog z siedmiu kohortami. Cezar posya tam pi kohort
z XIJI legionu pod dowdztwem Antoniusza. Sulmoczycy na widok
naszych znakw otworzyli bramy i wszyscy, zarwno mieszczanie,
jak onierze, wyszli naprzeciw Antoniusza z owacj. Lukrecjusz i
Atiusz rzucili si z murw. Atiusz, przyprowadzony przed
Antoniusza, prosi, by go odesano do Cezara. Antoniusz z kohortami i
z Atiuszem powraca tego samego dnia, w ktrym wyruszy z
Korfinium. Cezar wczy te kohorty do swojego wojska, Atiusza za
puci wolno. Po czym wzi si w cigu pierwszych dni do silnego

30

obwarowania obozu, z okolicznych municypiw kaza sprowadzi


zboe i czeka na reszt swoich wojsk. W trzy dni pniej nadszed
VIII legion, dwadziecia dwie kohorty z nowych zacigw w Galii i
okoo trzystu od noryckiego krla. Dla nich zakada drugi obz
Z drugiej strony miasta i powierza go Kurionowi. Nastpnych dni
postanawia otoczy miasto waem i redutami. Gdy te roboty byy ju
na ukoczeniu, wrcili ludzie wysani do Pompejusza. Domicjusz
zataja tre listw i na radzie zapowiada ryche zjawienie si
Pompejusza z odsiecz: niech wic nikt nie upada na duchu, a
wszyscy niech zajm si przygotowaniem rzeczy niezbdnych do
obrony miasta. Lecz z kilku zaufanymi prowadzi tajn rozmow i
ukada plan ucieczki. Wyraz jego twarzy przeczy gonym sowom, w
jego ruchach by popoch i niepokj, zachowywa si inaczej ni dni
poprzednich, wci wbrew zwyczajowi na osobnoci ze swoimi
ludmi si naradza, a licznych
zebra i wiecw unika, duej wic prawdy ani ukry, ani
zamaskowa nie zdoa. Pompejusz bowiem odpisa, e nie moe si
naraa na najwiksze niebezpieczestwo, tym bardziej e nie za jego
rad i wol Domicjusz da si zamkn w Korfinium, niech wic, jeli
to moliwe, stara si do przedrze wraz z wojskiem. To za zostao
udaremnione przez oblenie i otoczenie miasta szacami Cezara.
Gdy si roznioso o zamiarach Domicjusza, onierze, ktrzy byli w
Korfinium, wczesnym wieczorem urzdzaj zgromadzenie i przez
trybunw wojskowych, centurionw i najgodniejszych spord siebie
prowadz rozmowy o tym, e Cezar ich osaczy majc ju way i
szace prawie gotowe, a ich wdz Domicjusz, na ktrego sowo
zostali, ma zamiar wszystko porzuci i ratowa si ucieczk; i oni
wic musz myle o swoim ocaleniu. Z pocztku Marsowie si nie
zgadzaj i zajmuj t cz miasta, ktra si wydawaa najbardziej
obronna, a takie powstaje wrd nich zamieszanie, e bior si ju do
broni. Wkrtce jednak, posawszy tu i wdzie na zwiady, poznaj to, o
czym nie wiedzieli, mianowicie zamysy Domicjusza. Zaraz go
wyprowadzaj na plac, stawiaj przy nim stra, a sami spord siebie
wybieraj posw do Cezara, by mu owiadczy, e s gotowi
otworzy bramy, przyj jego warunki i wyda mu ywego
Domicjusza.
Cezar rozumia, e w jego interesie jest najszybciej zaj miasto i
przeprowadzi kohorty do swojego obozu, by nie nastpia odmiana

31

nastrojw przez przekupstwo, przypyw odwagi lub faszywe pogoski


(jak to na wojnie czsto wielkie zdarzenia s wywoane maymi); ba
si jednak, e z wkroczeniem onierzy w nocnej porze, uatwiajcej
swawol, mogoby doj do spldrowania miasta. Przyj wic posw
askawie i puci ich z powrotem, nakazujc strzec bram i murw.
Sam rozstawia onierzy na waach, nie zostawiajc wolnych miejsc,
jak to czyni poprzednio, lecz w nieprzerwanej linii stray i pikiet,
eby mieli cis czno ze sob i zajmowali cae okol waw;
trybunw wojskowych i prefektw obsya rozkazem, by mieli oko nie
tylko na wycieczki, ale nawet na poszczeglnych ludzi wykradajcych
si potajemnie z miasta. Nie byo czowieka tak niefrasobliwego lub
gnunego, ktry by zasn tej nocy. Wszyscy z takim napiciem
oczekiwali wyniku, e myl i wyobrania biegy z przedmiotu na
przedmiot: co si stanie z Korfinium, co z Domicjuszem, co z
Lentulusem, co z innymi, i jaki bdzie koniec wszystkiego.
Okoo czwartej stray Lentulus Spinther woa z muru do naszych
pikiet i stray, e chciaby, jeli to moliwe, widzie si z Cezarem.
Otrzymawszy pozwolenie, zostaje sprowadzony z miasta, a onierze
Domicjusza odstpuj go dopiero wtedy, gdy staje przed Cezarem.
Idzie mu o wasne bezpieczestwo, prosi i zaklina, by go Cezar
oszczdzi, powouje si na dawn przyja i dobrodziejstwa, ktre
mu Cezar wywiadczy. A byy one bardzo wielkie: dziki Cezarowi
wszed do kolegium pontyfikw, po preturze otrzyma prowincj
Hiszpani, mia jego poparcie, gdy si ubiega o konsulat. Cezar mu
przerywa, mwic, e nie na zo wyruszy ze swojej prowincji, ale by
si broni przed zniewagami, jakie go spotykaj od wrogw; by
trybunw ludu, ktrych z jego powodu wygnano, przywrci do
godnoci; by siebie i lud rzymski uwolni od ucisku mniejszoci
partyjnej. Ta mowa podniosa Lentulusa na duchu: prosi, by mu wolno
byo wrci do miasta, gdzie innym doda nadziei i otuchy tym, co
uzyska dla wasnego ocalenia; niektrzy s tak przeraeni, ze nosz
si ze zymi zamiarami wobec swego ycia. Otrzymawszy
pozwolenie, odchodzi.
Cezar skoro wit kae do siebie sprowadzi wszystkich senatorw,
synw senatorskich, trybunw wojskowych, rycerzy rzymskich.
Piciu byo ze stanu senatorskiego: Lucjusz Domicjusz, Publiusz
Lentulus Spinther, Lucjusz Cecyliusz Rufus, Sekstus Kwinktyliusz
Warus kwestor, Lucjusz Rubriusz; poza tym syn Domicjusza i kilku

32

innych modziecw, wielka liczba rycerzy rzymskich i dekurionw,


ktrych Domicjusz wezwa z municypiw. Gdy ich sprowadzono,
Cezar zabrania onierzom ly ich i napastowa, a sam w krtkim
przemwieniu wyrzuca im niewdziczno, jak odpacili si za jego
wielkie dobrodziejstwa. Po czym puszcza ich wolno. Sze milionw
sestercjw, ktre Domicjusz zwiz i umieci w skarbcu miejskim,
kwa-tuorwirowie wrczaj Cezarowi, on jednak zwraca je Domicjuszowi, eby si nie wydawao, i jest bardziej powcigliwy, gdy idzie
o ycie ludzkie, ni gdy o pienidze - a przecie dobrze wiedzia, e s
to pienidze publiczne, dane Pompejuszowi na wypat odu. Od
onierzy Domicjuszowych odbiera przysig, jeszcze tego dnia zwija
obz i odbywa peny marsz dzienny. Pod Korfinium zabawi
wszystkiego siedem dni. Przez ziemie Marucynw, Frentanw,
Larynatw zda do Apulii.
Pompejusz na wiadomo o tym, co si stao pod Korfinium, wyrusza
z Lucerii do Kanusjum, a stamtd do Brundizjum. Kae sobie posa
zewszd wojska z nowych zacigw, uzbraja niewolnikw, pastuchw
i rozdaje im konie: robi z nich okoo trzystu jezdnych. Lucjusz
Manliusz pretor ucieka z Alby z szeciu kohortami, pretor Rutiliusz
Rufus z Tarraciny z trzema; te jednak, zobaczywszy z daleka konnic
Cezara, ktr dowodzi Wi-biusz Kuriusz, porzucaj pretora i wraz ze
sztandarami przechodz do Kuriusza. Tak samo w dalszej drodze
kilka kohort wpada bd na piechot Cezara, bd na oddziay
konnicy. Przyprowadzaj mu schwytanego podczas marszuNumeriusza Magiu-sza z Kremony, dowdc saperw. Cezar odsya
go do Pompejusza z nastpujcym zleceniem: poniewa dotd nie
wyznaczono spotkania, a sam niebawem dotrze do Brundizjum, jest w
interesie pastwa i wsplnego ich dobra przypieszy te rozmowy, nie
przyniesie to bowiem takiego poytku, gdy na odlego i przez
trzecie osoby zaczn roztrzsa warunki, zamiast wszystko zaatwi w
cztery oczy.
Odprawiwszy to poselstwo, przychodzi pod Brundizjum z szeciu
legionami zwykymi, trzema weteranw i innymi, ktre zabra
z nowych zacigw i po drodze uzupeni, Doniicjuszowe bowiem
kohorty wprost z Korfinium wyprawi na Sycyli. Okazao si, e
konsulowie ze znaczn czci wojsk ju odpynli do Dyrachium,
Pompejusz za zosta w Brundizjum z dwudziestu kohortami - nie
mona byo na pewno dociec, czy uczyni to z braku okrtw, czy dla

33

utrzymania Brundizjum, aby, majc w swych rkach wybrzee Italii i


Grecji, panowa nad caym Adriatykiem i z dwch stron prowadzi
wojn. Cezar, w obawie, e Pompejusz uzna- za konieczne porzucenie
Italii, postanawia zamkn Brundizjum, tak eby nie mona byo
wypyn z portu ani go uywa. Zabra si do tego w sposb
nastpujcy: gdzie cienina bya najwsza, tam z oba stron wybrzea
zacz zrzuca wielkie kamienie i gruz, poniewa w tym miejscu
morze byo pene mielizn. Gdy si posunito dalej i nasyp nie mgby
si utrzyma w gbszej wodzie, umieci u obu jego kracw
podwjne tratwy o powierzchni trzydziestu stp i kad z nich
umocowa u czterech rogw czterema kotwicami, aby ich fale nie
porway. Do nich doczy tak samo dalsze tratwy rwnej wielkoci.
Wszystkie pokrywa ziemi i gruzem, aby bez przeszkody mona byo
na nie wchodzi i wbiega przy obronie. Od czoa i z obu bokw
osoni je faszyn i przedpierniami. Co czwart tratw umocni
dwupitrow wie, aby atwiej si byo broni od okrtw i poarw.
Przeciw temu Pompejusz przysposobi wielkie handlowe statki, ktre
zaj w porcie brundyzyjskim. Zbudowa na nich wiee trzypitrowe i,
wyposaywszy je w machiny i wszelkiego rodzaju pociski, podpywa
pod tamy Cezara, aby porozrywa tratwy i ca robot zniszczy. Co
dzie obie strony obrzucay si z bliska kamieniami z proc, strzaami i
innymi pociskami. Lecz prowadzc te dziaania, Cezar nie sdzi, e
naley si wyrzec myli o pokoju. Chocia bardzo si dziwi, e
Magiusz, ktrego wysa do Pompejusza ze swoimi poleceniami, nie
wrci, i chocia tyle prb mogo osabi jego zapa i dobre chci,
uwaa jednak, e na wszelki sposb trzeba w tym wytrwa. Posya
wic do Skryboniusza Libona na rozmow swojego legata Kaniniusza
Rebila, ktry by ze Skryboniuszem z dawna i blisko zaprzyjaniony.
Poleca mu nakania Libona do wszczcia rokowa. Przede
wszystkim idzie mu o spotkanie z Pompejuszem, wierzy bowiem
gboko, e jeli si to uda, uo midzy sob warunki zoenia broni.
Ile std chway i szacunku spadoby na Libona, jeliby on sta si
twrc i sprawc pokoju! Po rozmowie z Kaniniuszem udaje si Libon
do Pompejusza. Wkrtce potem nadsya odpowied, e nie mona bez
konsulw prowadzi rokowa, a ci s nieobecni. Po tylu nieudaych
prbach Cezar uzna, e trzeba tego w kocu zaniecha i zaj si ju
tylko wojn.

34

Roboty, na ktre Cezar powici dziewi dni, byy doprowadzone do


poowy, gdy wrciy okrty, odesane przez konsulw z Dyrachium te same, na ktrych przewieziono tam pierwsz cz wojska.
Pompejusz, czy to zaniepokojony robotami Cezara, czy dlatego e od
pocztku postanowi ustpi z Italii, zaraz po nadejciu okrtw
zaczyna si przygotowywa do przeprawy, aby za tym atwiej
powstrzyma atak Cezara i eby w nie wdar si do miasta wanie
podczas zaadowywania onierzy, zatarasowuje bramy, zamurowuje
ulice i place, na poprzek drg kopie rowy i wbija w nie koy i pale
zaostrzone. Zakrywa je lekk faszyn i ziemi, rwnajc z poziomem
ulicy, dojazd natomiast i dwie drogi, ktre poza murami prowadziy
do portu, zagradza wielkimi belkami ostro zakoczonymi. Nastpnie
kae onierzom po cichu wsiada na okrty, na murach za i wieach
rozstawia z rzadka lekkozbrojnych spord weteranw, ucznikw i
procarzy. Mieli by odwoani umwionym sygnaem, gdy ju wszyscy
onierze znajd si na okrtach, i zostawia dla nich w atwo
dostpnym miejscu odzie wiosowe.
Mieszkacy Brundizjum, rozjtrzeni zuchwalstwem onierzy, a i
pogardliwym zachowaniem si samego Pompejusza, sprzyjali
Cezarowi. Gdy ju byo wiadomo, e Pompejusz ma odpyn,
brundyzyjczycy, korzystajc z tego, e onierze byli w cigym ruchu
i zajci przygotowaniami, dawali nam znaki z dachw. Idc za ich
wskazwkami, Cezar kae przygotowa drabiny i uzbroi onierzy,
eby nie opuci jakiej sposobnoci. Pompejusz pod noc odczepia
okrty. Strae rozstawione na murach odwouje umwionym
sygnaem, a one znanymi przejciami zbiegaj ku okrtom. Nasi,
przystawiwszy drabiny, wdzieraj si na mury, lecz ostrzeeni przez
brundyzyjeykw, aby unikali lepego wau i fos, zatrzymuj si i
okrn drog, prowadzeni przez mieszkacw, docieraj do portu. Tu
udaje si pochwyci dwa okrty z wojskiem, ktre ugrzzy przy
grobli Cezara - za pomoc ludzi i galarw cigaj je z powrotem.
Cezar wiedzia, e byoby teraz najwaciwsze i z najwiksz
korzyci zgromadzi okrty, przeprawi si za morze i ciga
Pompejusza, zanim w zdoa si wzmocni zamorskimi posikami,
lecz obawia si, e to bardzo dugo potrwa, poniewa Pompejusz cae
wybrzee ogooci z okrtw. Nie pozostawao nic innego, jak jczeka
na okrty z bardziej oddalonych stron, z Galii,

35

z Picenum, z Sycylii, a to znw ze wzgldu na por roku zapowiadao


si trudne i przewleke. Nie chcia rwnie, aby korzystajc z jego
nieobecnoci, przeciwnicy zapewnili sobie wierno starych wojsk
Pompejusza i obu Hiszpanii, z ktrych jedna miaa wobec Pompejusza
obowizki wdzicznoci za wielkie dobrodziejstwa, nie chcia im
pozwoli na gromadzenie posikw, konnicy, pozyskanie Galii i Italii.
Na razie wic porzuca plan pocigu za Pompejuszem i postanawia
ruszy do Hiszpanii, duumwirom za ze wszystkich muni-cypiw
nakazuje zbiera okrty i sprowadza je do Brundizjum. Na Sardyni
wysya Waleriusza legata z jednym legionem, na Sycyli Kuriona jako
propretora z trzema legionami i kae mu zaraz po zajciu Sycylii
przeprawi wojsko do Afryki. Sardyni mia wwczas Marek Kotta,
Sycyli Marek Katon, Afryk los wyznaczy Tuberonowi. Karalitanie
na pierwsz wiadomo o wysaniu do nich Waleriusza, zanim w
jeszcze wyruszy z Italii, z wasnego popdu Kott wyrzucaj z
miasta. Ten, sdzc, e caa prowincja jest tak samo nastrojona,
przeraony ucieka z Sardynii do Afryki. Na Sycylii za Katon naprawia stare okrty wojenne
i po rnych miastach rekwirowa nowe. Robi to z wielkim zapaem.
W Lukanii i w Bruttium przez swoich legatw bra do wojska
obywateli rzymskich, od miast sycylijskich zada pewnej liczby
konnicy i piechoty. Majc to wszystko prawie na ukoczeniu,
dowiaduje si o wymarszu Kuriona, zwouje zgromadzenie, skary
si, e Pompejusz go opuci i zdradzi, e Pompejusz ca t
niepotrzebn wojn zacz zupenie nie przygotowany, a na jego i
innych interpelacje w senacie zapewnia, e wszystko, co potrzebne,
ma w najwikszym porzdku. Tak si wyskarywszy na
zgromadzeniu, ucieka ze swojej prowincji.
Waleriusz Sardyni, a Kurion Sycyli zastali oprnione przez
namiestnikw, gdy si tam ze swoim wojskiem znaleli. Tubero,
wyldowawszy w Afryce, zasta na czele prowincji Atiusza Wa-rusa,
ktry, jak wyej bya mowa, straciwszy swoje kohorty pod
Auksimum. uciek do Afryki, a widzc, e jest nie zajta, samowolnie owadn ni i dokona zacigu, z czego zebra dwa legiony.
Uatwia mu to znajomo ludzi i kraju, poniewa par lat wczeniej
mia t prowincj jako propretor. Gdy si Tubero zjawi przed Utyka,
Warus zamkn przed nim port i miasto, nie pozwoli mu nawet

36

wysadzi na ld chorego syna, lecz zmusi do podniesienia kotwic i


wycofania si z tych stron.
Zaatwiwszy sprawy, o ktrych wyej bya mowa, Cezar rozmieszcza
onierzy po okolicznych municypiach, aby da im czas na
wytchnienie, sam za udaje si do Rzymu. Gdy si senat stawi na
wezwanie, Cezar wypomina zniewagi, jakich dozna od swoich
wrogw. Owiadcza, e nie ubiega si o adne nadzwyczajne
godnoci, lecz odczekawszy czas prawem ustanowiony, stara si
ponownie o konsulat, co jest dostpne wszystkim obywatelom, i na
tym poprzesta. Dziesiciu trybunw ludu postawio wniosek, by mg
kandydowa nieobecny, i wniosek przeszed wbrew sprzeciwom
wrogw, zwaszcza Katona, ktry ze szczegln zaciekoci go zwalcza, starym swoim zwyczajem
przecigajc obrady dugimi mowami. To si dziao w obecnoci
Pompejusza, ktry by wtedy konsulem. Jeli si Pompejusz nie
zgadza, czemu do tego dopuci? Jeli si za zgodzi, czemu nie
pozwala mu skorzysta z aski ludu? Wskazuje na wasne
umiarkowanie, gdy dobrowolnie zada rozpuszczenia wojsk,
skadajc ofiar ze swej godnoci i swego honoru. Tym bardziej jest
widoczna zacito jego wrogw, ktrzy, jeli o nich chodzio,
odrzucali to, czego od niego dali, i woleli wszcz powszechny
zamt ni zrzec si wojsk i dowdztwa. Podkrela zniewag, jak byo
wydarcie mu legionw, okruciestwo i zuchwao w ograniczaniu
prawa trybunw ludu, przypomina przedstawione przez siebie
warunki i nalegania o bezporednie porozumienie, ktre spotkay si z
odmow. Z tych wzgldw zwraca si do senatorw z daniem, by
podjli sprawy pastwa i razem z nim rzdzili. Jeli si pod wpywem
strachu wycofaj, nie bdzie si im narzuca i sam jeden sprawowa
bdzie rzdy. Trzeba wysa do Pomp j usza posw z rokowaniami,
nie ma on bowiem tych obaw, o jakich niedawno mwi w senacie
Pompejusz, e ten, kto posw przyjmuje, stwierdza sw si, a ten,
kto ich wysya, zdradza swj lk. To, jak mu si wydaje, byoby cech
miernego i sabego ducha. Tak jak w rzeczach wojennych stara si
przodowa, tak i w sprawiedliwoci, i susznoci chce innych
przewyszy.
Senat uchwali wniosek o wysaniu posw, lecz nie znaleziono
nikogo, kto by si tego podj; kady si wymawia, przewanie ze
strachu. Pompejusz bowiem przed wyjazdem z Rzymu powiedzia w

37

senacie, e tych, co zostan w stolicy, bdzie traktowa tak, jakby byli


w obozie Cezara. Trzy dni zeszy na przekonywaniu i wymwkach.
Wrogowie Cezara podstawili Lucjusza Metella, trybuna ludu, by
zarwno t rzecz przeciga, jak i sprzeciwia si wszystkiemu, co by
Cezar przedsiwzi. Przejrzawszy jego zamiary i zmarnowawszy na
prno kilka dni, Cezar, aby unikn dalszej straty czasu, pozostawia
te sprawy nie zaatwione i wyrusza do Galii Zaalpejskiej.
Tam dowiaduje si, e Wibuliusz Rufus, ktrego sam niedawno
uwolni pod Korfinium, zosta wysany przez Pompejusza, e i
Domicjusz wypyn na zajcie Marsylii z siedmiu okrtami
wiosowymi, jakie zarekwirowa u osb prywatnych na wyspie
Igilium i w Kosanum i obsadzi wasnymi niewolnikami,
wyzwolecami i kolonami, i e nawet wyprawiono nieco wczeniej
rodzaj poselstwa, zoonego ze szlacheckich modziecw, ktrzy ze
stolicy wracali do domu. Pompejusz przed opuszczeniem Rzymu,
przemawiajc do nich, upomina, by nowe umizgi Cezara nie usuny
z ich pamici starych dobrodziejstw, jakie Pompejusz ich miastu
wywiadczy. Miao to ten skutek, e marsylijczycy -zamknli bramy
przed Cezarem, wezwali Albikw, szczep barbarzyski, z dawien
dawna zhodowany, a osiady w grach powyej Marsylii, zwieli do
miasta zboe z okolicy i wszystkich grodw, uruchomili w miecie
warsztaty broni, naprawiali mury, bramy, flot.
Cezar zaprosi do siebie z Marsylii pitnastu najprzedniejszych
obywateli. Z nimi prowadzi rzecz w tym duchu, by Marsylia pierwsza
nie zacza wojny: powinna raczej pj za godnym szacunku
przykadem caej Italii ni ulega samowoli jednostki. Dorzuci
jeszcze niejedno, co w jego przekonaniu mogo si przyczyni do
uzdrowienia umysw. Jego sowa delegaci odnieli do domu, po
czym w imieniu wadz tak dali odpowied: widz, e nard rzymski
jest podzielony na dwa obozy; nie ich sdem i siami rozstrzygn,
ktra strona ma suszno; na czele stronnictw stoj Pompejusz i
Cezar, obaj opiekunowie ich miasta: jeden oficjalnie przydzieli im
ziemie Wokw, Arekomikw i Helwiw, drugi, zwyciywszy
Saliw, odda ich Marsylii i powikszy jej dochody z danin; wobec
jednakich dobrodziejstw naley si jednaka wdziczno, nie mog
wic wspiera jednego przeciw drugiemu ani wpuci do miasta lub
portw.

38

Ledwo zaczto ukady, gdy pod Marsyli zjawia si Domicjusz ze


swoimi okrtami. Zostaje przyjty, otrzymuje wadz nad miastem i
naczelne dowdztwo. Z jego rozkazu rozsyaj flot w rne strony,
api, gdzie tylko mog, statki handlowe i cigaj do portu. Byy one
jednak zbyt skpo zaopatrzone w zawory elazne, mocne drzewo i
takielunek, uyto ich wic do wyposaenia i naprawy innych okrtw.
Zboe, ile si dao znale, sprowadzaj do skadw miejskich, robi
te zapasy innych towarw i prowiantw na wypadek oblenia.
Oburzony tym Cezar ciga pod Marsyli trzy legiony i postanawia
budowa wiee i szopy oblnicze, a w Arelate zamawia dwanacie
okrtw wojennych. Zbudowano je i wyekwipowano w trzydzieci
dni, liczc od dniar kiedy cito drzewo na budulec. Gdy stany pod
Marsyli, odda dowdztwo nad nimi Decymusowi Brutusowi, a
legata Gajusa Treboniusza pozostawi przy obleniu miasta.
Wrd tych przygotowa i zarzdze wysya do Hiszpanii legata
Gajusa Fabiusza z trzema legionami, ktre trzyma na leach zimowych w Narbonie i okolicy. Kae mu jak najszybciej zaj
przecze Pirenejw, ktre w tym czasie obsadza legat Lucjusz
Afraniusz. Reszta legionw, ktra zimowaa w odleglejszych
stronach, miaa za nimi pody. Fabiusz, stosownie do rozkazu,, w
lot zrzuci zaog przeczy i wielkimi marszami ruszy na wojsko
Afraniusza.
Skoro przyby Wibuliusz Rufus, wysany przez Pompejusza, jak o
tym bya mowa, Afraniusz i Petrejusz, i Warron, legaci Pompejusza, z
ktrych jeden siedzia w Hiszpanii Bliszej z trzema legionami, drugi
w Dalszej, od Przeczy Kastuloskiej do rzeki Anas, z dwoma
legionami, trzeci z t sam liczb legionw zajmowa ziemi
Wettonw, od rzeki Anas, i Luzy tanie, podzielili midzy siebie
obowizki tak, e Petrejusz mia wyj z Luzytanii i przez kraj
Wettonw uda si ze wszystkimi swoimi siami do Afraniusza,
Warron za mia czuwa nad ca Hiszpani Dalsz z tymi legionami,
ktre posiada. Tak rzecz uoywszy, Petrejusz nakaza dostarczanie
posikw i jazdy caej Luzytanii, Afraniusz za Celtyberii, Kantabrom
i wszystkim plemionom barbarzyskim, ktre sigaj do oceanu.
Zebrawszy te posiki, Petrejusz prdko przez kraj Wettonw dociera
do Afraniusza i za wspln rad postanawiaj prowadzi wojn pod
Ilerd z uwagi na jej dogodne pooenie.

39

Jak wyej powiedziano, byy tam trzy legiony Afraniusza, dwa


Petrejusza, poza tym kohorty cikozbrojne z bliszej prowincji i
lekkozbrojne z Hiszpanii Dalszej, razem okoo osiemdziesiciu, a
konnicy z obu prowincji okoo piciu tysicy. Cezar wysa do
Hiszpanii sze legionw, piechoty posikowej pi tysicy, trzy
tysice konnicy, ktra z nim odbya wszystkie poprzednie wojny, i
tak sam liczb z podbitej przez siebie Galii - byli to ludzie imiennie
wzywani ze wszystkich szczepw i najszlachetniejsi, na koniec
najlepsi z Akwitanw i grali ssiadujcych z prowincj Gali. Doszy
go suchy, e Pompejusz przez Mauretani zda do Hiszpanii i e
wkrtce tam bdzie. Natychmiast zacign poyczki u trybunw
wojskowych i centurionw i te pienidze rozdzieli midzy onierzy.
Mia w tym cel dwojaki: zwiza ze sob centurionw niejako
zastawem, a onierzy pozyska szczodrobliwoci.
Fabiusz kusi okoliczne gminy przez listy i posw. Na rzece Sikoris
zbudowa dwa mosty oddalone od siebie o cztery tysice krokw.
Przez te mosty sprowadza pasz, gdy z tej strony rzeki wszystko
zostao ju zjedzone w cigu dni ubiegych. W tym samym prawie
miejscu robili to samo dowdcy wojsk Pompeju-szowych, std
wynikay czste utarczki midzy konnymi oddziaami. Raz wyszy
tam dwa legiony Fabiusza, aby da oson furaerom zajtym swoj
codzienn robot: przeprawiy si ju przez bliszy most, a tabory
wraz z ca konnic postpoway za nimi, gdy nagle gwatowna
wichura i powd zerwaa most, odcinajc znaczn cz konnicy.
Petrejusz i Afraniusz poznali, co si stao, po drzewie, kamieniach,
faszynie, ktre rzeka niosa, i w lot Afraniusz przerzuci cztery
legiony i ca konnic przez swj most, blisko miasta i obozu, aby
zastpi drog dwom legionom Fabiusza. Na wie o tym Lucjusz
Plankus, ktry tymi legionami dowodzi, zmuszony koniecznoci,
zajmuje miejsce nieco wzniesione i ustawia si w dwustronnym szyku
na dwa fronty, aby nie by osaczonym przez konnic. Tak, przyjmujc
bitw z nierwnymi siami, wytrzymuje gwatowne ataki legionw i
konnicy. Wtem obie strony widz z daleka znaki dwch legionw,
ktre Fabiusz posa przez drugi most na pomoc naszym, liczc, e
stanie si to, co si wanie przydarzyo, mianowicie, e przeciwnicy
skorzystaj ze sposobnoci i dobrodziejstwa losu, aby si rzuci na
naszych. Ze zjawieniem si tych legionw, bitwa ustaje i obie strony
odprowadzaj wojska do obozw.

40

W dwa dni pniej przyby Cezar z dziewiciuset jedcami, ktrych


wzi sobie jako stra przyboczn. Most zerwany przez burz i jeszcze
niezupenie naprawiony kaza w cigu nocy wykoczy. Zbadawszy
naturalne pooenie okolicy, zostawia sze kohort dla obrony mostu i
obozu razem z caym taborem i nazajutrz wszystkie wojska w
potrjnym szyku prowadzi na Ilerd: tam zatrzymuje si pod samym
obozem Afraniusza i stojc jaki czas pod broni, daje przeciwnikowi
pole na rwninie. Na to Afraniusz wyprowadza swoje wojsko i staje
na rodku wzgrza pod swoim obozem. Cezar pozna, e od
Afraniusza zaley, czy dojdzie do bitwy, wobec czego rozkada si
obozem o jakie czterysta krokw od stp gry. Przed obozem, od
strony wroga, kaza wykopa fos na pitnacie stp gbok, ale nie
da sypa waw, bo to1 z daleka byoby widoczne i nieprzyjaciele
mogliby wpa nagle na pracujcych onierzy i odpdzi ich od
robt. Lecz pierwszy i drugi szyk, jak sta od pocztku, tak pozosta
pod broni, a w tyle za nimi trzeci szyk pracowa po kryjomu. W ten
sposb wszystko ukoczono, zanim Afraniusz spostrzeg, e si
obwarowuje obz. Pod wieczr Cezar wyprowadza legiony za fos i
tam w zbrojnym pogotowiu przez najblisz noc odpoczywa.
Nazajutrz trzyma wojsko za fos, a poniewa materiau trzeba byo
szuka daleko, zachowuje na razie ten sam porzdek robt;
poszczeglne boki obozu wyznacza poszczeglnym legionom i kae
kopa dalsze fosy tej samej wielkoci; pozostae legiony w lekkim
uzbrojeniu ustawia naprzeciw nieprzyjaciela. Afraniusz i Petrejusz,
aby nas zastraszy i przerwa roboty, podprowadzaj swoje wojska do
podna gry, zaczepiaj i nkaj naszych ludzi. Lecz Cezar nie
przerywa roboty, ufny w oson trzech legionw i obronno fosy. Ci
za, niedugo zabawiwszy i niedaleko wysunwszy si od podna
gry, odprowadzaj z powrotem wojska do obozu. Na trzeci dzie
Cezar otacza si waem i kae sprowadzi tabory i reszt kohort, ktre
zostawi w dawnym obozie.
Midzy miastem Ilerd a najbliszym wzgrkiem, gdzie Petrejusz i
Afraniusz rozbili obozy, bya rwnina szeroka na jakie trzysta
krokw, a porodku tej przestrzeni niewielki pagrek; Cezar by
pewny, e gdyby go zaj i obwarowa, odciby przeciwnikw od
miasta i wszystkich zapasw, ktre oni zwieli do Ilerdy. W tej
nadziei wyprowadza z obozu trzy legiony i uszykowawszy je w
dogodnym miejscu, kae przedchorgiewnym jednego z legionw

41

zaj biegiem w pagrek. Ledwo to spostrzeono, zostaj tam w lot


wysane krtsz drog kohorty Afraniusza, majce posterunki przed
obozem. Zawizuje si bitwa. Ludzie Afraniusza, poniewa wczeniej
dobiegli do pagrka, odparli naszych, a gdy jeszcze nadeszy im
posiki, nasi musieli si cofn pod znaki legionw.
onierze nieprzyjacielscy walczyli w ten sposb, e najpierw
podbiegali z wielkim impetem, miao zajmowali pozycj, lecz nie
bardzo pilnowali porzdku i bili si nie w zwartych szeregach, ale
luno rozproszeni: pod lada przewag ustpowali, cofali si bez
sromu, przejwszy od Luzy tanw i innych barbarzycw ten niejako
barbarzyski rodzaj walki. Nieraz si tak dzieje, e onierz po dugim
pobycie w pewnym kraju nasika jego zwyczajami. To zmieszao
naszych, nie obytych z tym rodzajem walki: zdawao si bowiem, e
s osaczeni, gdy poszczeglni przeciwnicy zabiegali im z otwartego
boku. Sami za uwaali, e nie godzi si rozlunia szeregw ani
odstpowa sztandarw, ani bez wanej przyczyny porzuca zajtej
pozycji. W kocu, gdy zamt ogarn przedchorgiewnych, legion,
znajdujcy si na tym skrzydle, nie dotrzyma placu i cofn si na
pobliski wzgrek.
Skoro popoch wdar si we wszystkie prawie szyki, co si stao
wbrew dobrej sawie i zwyczajowi, Cezar, zagrzawszy onierzy,
prowadzi na pomoc dziewity legion i przeciwnika, cigajcego
naszych z tak zuchwa zacitoci, zatrzymuje, zmusza do odwrotu i
cofnicia si pod oson murw Ilerdy. Lecz onierze dziewitego
legionu, pragnc zablini doznan porak, uniesieni zapaem,
nierozwanie zapdzili si za uciekajcymi a na stok gry, na ktrej
stoi Ilerda. Nie zdyli si wycofa, gdy tamci przeszli do natarcia,
korzystajc z wysokiej pozycji. Byo to miejsce spadziste, z obu stron
strome i tak wskie, e trzy kohorty rozstawione w szyku bojowym
cakowicie je wypeniay, nie mona wic byo ani posikw podesa
z ktrego boku, ani konnica nie moga si przyda w potrzebie. Stok
za od miasta schodzi agodn pochyoci na przestrzeni okoo
czterystu krokw. Tdy mogli si wycofa nasi, ktrych tak daleko
ponis nierozwany zapa. Przyszo im walczy w najgorszych
warunkach, bo i w ciasnocie, i w dole, gdzie aden pocisk z gry nie
pada na prno. Trzymali si jednak mstwem i wytrwaoci,
nieczuli na rany. A tamtym przybywao si, gdy coraz dosyano im
wiee kohorty z obozu przez miasto i zdrowi zastpowali

42

wyczerpanych. To samo musia robi i Cezar, posyajc nowe kohorty


dla zluzowania tych, co z si opadli.
Tak walczono bez przerwy pi godzin. Nasi coraz bardziej uginali si
pod przewaajc liczb i zuyli ju wszystkie pociski, wreszcie
dobyli mieczw i uderzyli na kohorty stojce w grze: kilka z nich
rozbili, reszt zmusili do ucieczki. Odepchnwszy ich pod mury, a
czciowo wpdziwszy w popochu do miasta, uzyskali atwy odwrt.
Konnica za nasza, znajdujca si po obu bokach, chocia staa w
dole, potrafia jednak z najwyszym mstwem wjecha na gr i
uwijajc si midzy dwoma szykami, zapewnia naszym
wygodniejszy i bezpieczniejszy odwrt. Taka bya ta bitwa,
prowadzona e zmiennym szczciem. Z naszych w pierwszym starciu
pado okoo siedemdziesiciu, wrd nich Kwintus Fulginiusz,
pierwszy centurion XIV legionu, dziki niepospolitemu mstwu
wyniesiony na to stanowisko z niszych stopni. Rannych byo ponad
szeciuset. Z ludzi Afraniusza polego ponad dwustu onierzy,
czterech centurionw i Tytus Cecyliusz, centurion prymipilarny.
Kada ze stron sobie przypisywaa zwycistwo: afranianie, chocia w
powszechnej opinii uchodzili za sabszych, szczycili si, e tak dugo
dotrzymali pola w walce wrcz i znieli pierwsze natarcie i e od
pocztku zajmowali pagrek, ktry by przyczyn bitwy; nasi
natomiast powoywali si na fakt, e w nierwnym polu i z
nierwnymi siami wytrzymali piciogodzinn bitw, e z mieczami w
rku wdarli si na gr i e zajwszy tam pozycj, zmusili
przeciwnikw do odwrotu i wpdzili do miasta. Pagrek, o ktry
toczya si bitwa, ludzie Afraniusza silnie obwarowali i obsadzili
zaog.
W dwa dni pniej przyszo niespodzianie nowe niepowodzenie.
Zerwaa si nawanica, jakiej nigdy w tych stronach nie pamitano. Ze
wszystkich gr spyny niegi, rzeka wezbraa, w jednym dniu
zerwaa oba mosty zbudowane przez Fabiusza. Wyniky std wielkie
kopoty dla wojska. Jak bowiem wyej podano, obozy znajdoway si
midzy dwiema rzekami, Sikoris i Cin-ga, oddalonymi od siebie o
trzydzieci tysicy krokw, a skoro teraz adnej z nich nie mona byo
przej, wszyscy musieli toczy si w tej ciasnocie. Ani gminy, ktre
si przyczyy do Cezara, nie mogy dostarcza zboa, ani ci z
naszych, co troch dalej poszli za pasz, nie mogli wrci zza rzek,
ani wielkie transporty z Italii i Galii nie mogy dotrze do obozu. By

43

za czas bardzo trudny: zboa nie byo w spichlerzach, a na polach


jeszcze nie dojrzao, nie miay go rwnie gminy okoliczne, gdy
Afra-niusz prawie wszystko zwiz do Ilerdy, a co jeszcze zostao,
Cezar ju dawno zuy. Bydo (najblisza pomoc w niedostatku) z
caego ssiedztwa odesano z powodu dziaa wojennych w dalsze
strony. Nasze oddziay, wychodzce na zbieranie paszy lub zboa,
byy cigane przez lekkozbrojnych Luzy t ano w i cetratw z
Hiszpanii Bliszej, dobrze znajcych te okolice i z atwoci
przepywajcych rzek na pcherzach, w ktre, powszechnym u nich
zwyczajem, zaopatruj si idc do wojska.
Tymczasem u Afraniusza byo wszystkiego pod dostatkiem. I pasz
mia w wielkiej obfitoci, i moc zboa, o ktre si zawczasu postara i
ktre zwiz do Ilerdy, a jeszcze mu wci znoszono z caej prowincji.
Te wygody zapewnia bez adnego niebezpieczestwa most pod Ilerd
oraz nietknite zarzecze, dokd Cezar nie mia w ogle dostpu.
Powd trwaa kilka dni. Cezar stara si naprawi mosty, ale nie
pozwalaa mu na to wezbrana rzeka, a i kohorty nieprzyjacielskie
rozstawione na brzegu przeszkadzay w robocie, tym bardziej e
sprzyja im ukad naturalny rzeki i jej wysokie wody, a mieli i t
przewag, e z caego brzegu mogli rzuca pociski w jedno miejsce, i
to wskie. Byo trudno pracowa na bystrym nurcie i jednoczenie
osania si od pociskw.
Donosz Afraniuszowi, e nad rzek stany wielkie posiki
przeznaczone dla Cezara. Byli tam ucznicy z Rutenw, jedcy z
Galii z mnstwem wozw i taboru, jak zwyczajnie u Galw. Byli poza
tym ludzie rozmaici, okoo szeciu tysicy z niewolnikami i dziemi.
Szli bez adu, bez dowdztwa, jak kto chcia, wolni od trwogi, w
swobodzie dawnych czasw i bezpiecznych drg. Bya tam i
szlachetna modzie, synowie senatorw i rycerzy, byy poselstwa od
miast, byli i wysannicy Cezara. Rzeki ich zatrzymay. Na ich zgub
wyrusza noc Afraniusz z ca konnic i trzema legionami. Jedcy
przodem wysani wpadaj na niczego si nie spodziewajcych. W lot
jednak konni Galo wie zbroj si i staj do bitwy. Dopki mona byo
walczy w rwnym boju, wytrzymali w swej szczupej liczbie
przewaajce siy wroga, lecz gdy ukazay si znaki legionw,
wycofali si z maymi stratami w pobliskie gry. Ta bitwa przyniosa
naszym zbawienn zwok: mieli czas przenie si na wzgrza.

44

Stracilimy w tym dniu okoo dwustu ucznikw, kilku jedcw,


niewielk liczb ciurw i zwierzt jucznych.
Przez te wypadki wzrosa droyzna, wpywa na ni bowiem nie tylko
biecy niedostatek, ale i lk przed przyszoci. Cena za jeden
modius dosza ju do pidziesiciu denarw, brak zboa zmniejsza
siy onierzy, a trudnoci zwikszay si z kadym dniem. Tak wic
w kilka dni nastpia wielka zmiana pooenia i los ku temu si
przechyla, e nasi mieliby cierpie brak najkonieczniejszych rzeczy, a
tamci obfitowa we wszystko i growa nad nami. Gminom, ktre si
opowiedziay za nim, Cezar nakaza dostarczy byda w braku zboa,
rozesa sub z taborw po dalszych okolicach i wszelkimi rodkami
stara si zaradzi biedzie.
Afraniusz, Petrejusz i tch przyjaciele rozpisywali si o tym wszystkim
w listach do swoich stronnikw w Rzymie - obszernie i z przesad.
Niejedno plotka zmylia, tak e wydawao si, jakoby wojna bya na
ukoczeniu. Gdy te listy i wieci dotary do Rzymu, zaczto si cisn
do domu Afraniusza z gratulacjami. Wielu wyjechao z Italii do
Pompejusza - jedni, chcc pierwsi przynie takie nowiny, drudzy,
aby nie wygldao, e czekaj na wynik wojny, i eby si nie zjawi
na ostatku.
Wszystkie drogi byy obsadzone przez pieszych i jezdnych
Afraniusza, mostw nie dao si naprawi. W tej ostatecznoci Cezar
kae budowa statki, z jakimi zapozna si w Brytanii. Kil i szpgi
robio si z lekkiego drzewa, reszt kaduba z wikliny i okrywao si
skrami. Gdy byy gotowe, przewozi je noc na poczonych wozach
o dwadziecia dwa tysice krokw od obozu i na tych statkach
przeprawia przez rzek onierzy, ktrzy znienacka zajmuj pagrek
tu nad brzegiem. Zanim si nieprzyjaciel spostrzeg, ju go
obwarowano. Tam przerzuca nastpnie jeden legion i w dwa dni
buduje most, prowadzc roboty z obu stron jednoczenie. Mg
wreszcie da bezpieczn drog transportom i tym, co wyszli na
poszukiwanie zboa, i sprawa wyywienia si poprawia.
samego dnia przerzuci za rzek znaczn cz konnicy. Napadszy
znienacka na beztrwonych i rozproszonych furaerw Afraniusza,
nasi jedcy uprowadzaj moc zwierzt i ludzi, a gdy wysano przeciw
nim lekkie kohorty, dziel si zrcznie na dwie grupy - jedna osania
zdobycz, druga stawia czoo napastnikom. Tamci uciekaj, ale jedna z
kohort, ktra zbyt zuchwale wysuna si noa szyk bojowy, zostaje

45

odcita, otoczona i wybita do nogi. Nasi jedcy cali i zdrowi, z


wielk zdobycz, przez ten sam most, ktrym przeszli, wracaj do
obozu.
Gdy si to dzieje pod Ilerd, Marsylijczycy, za rad Domicjusza,
spuszczaj na morze siedemnacie wielkich okrtw, z ktrych
jedenacie o krytych pokadach. Dodaj jeszcze wiele nn j-szych
statkw, aby nasz flot ju sam liczb przerazi. Wsadzaj na statki
mnstwo ucznikw, mnstwo Albikw, o ktrych wyej bya mowa,
zachcaj ich nagrodami i obietnicami. Cz statkw zastrzega sobie
Domicjusz i obsadza je kolonami i pastuchami, jakich zabra ze sob.
Z tak wyposaon flot, bardzo dufni, wypywaj przeciw naszym
okrtom, ktrymi dowodzi Decimus Brutus. Stay one u wyspy
lecej na wprost Marsylii. Brutus daleko nie dorwnywa im liczb
okrtw, za to Cezar przydzieli mu wybranych ze wszystkich
legionw
najdzielniejszych
onierzy,
przedchorgiewnych,
centurionw, ktrzy sobie t sub sami wyprosili. Przygotowali oni
elazne haki i oski, zaopatrzyli si w wielk liczb dzid, oszczepw i
innych pociskw. Na wie o zblianiu si nieprzyjaciela
wyprowadzaj okrty z przystani i zawizuj bitw. Z obu stron
walczono z wielk odwag i zacitoci, Albikowie mao co
ustpowali naszym w dzielnoci - twardzi grale, zaprawieni do broni.
Rozstawszy si dopiero co z Marsylijczykami, pamitali ich wiee
obietnice, a znw pasterze Domicjusza, podnieceni nadziej wolnoci,
starali si w oczach pana okaza gorliwo.
Majc szybkie statki i doskonaych sternikw, Marsylijczycy
wymykali si i unikali spotkania, a jeli tylko mieli do wolnej
przestrzeni, rozwijali si w dugi szereg, aby nas otoczy, albo w kilka
statkw napadali na pojedyncze z naszej floty, albo przepywali tak
blisko, by nam obrywa wiosa, i dopiero gdy bezporednie starcie
byo nieuniknione, odwoywali si ju nie do zrcznoci sternikw i
do forteli, ale do mstwa swoich grali. U nas nie byo ani tak
wywiczonych wiolarzy, ani tak dowiadczonych sternikw:
przeniesieni nagle ze statkw handlowych, nie znali nawet nazw
osprztu, nie mogli sobie rwnie poradzi z powolnoci tych
cikich okrtw. Zbudowane bowiem naprdce z mokrego drzewa,
nie byy zdolne do zwinnych obrotw. Lecz skoro nadarzya si
sposobno do bezporedniego starcia, bez wahania rzucali jeden
statek przeciw dwom, przycigali je elaznymi hakami, walczyli na

46

obie strony, wreszcie wskakiwali na pokad nieprzyjaciela, czynili


rze wrd Albikw i pastuchw, zatapiali okrty, inne razem z zaog
chwytali, reszta ucieka do portu. Marsylijczycy stracili w tym dniu
dziewi okrtw razem z tymi, ktre si dostay w nasze rce.
Dowiaduje si o tym Cezar pod Ilerd. A wanie z napraw mostu
nastpia szybka odmiana losu. Przeciwnicy, nastraszeni mstwem
naszych jedcw, ju mniej swobodnie, mniej odwanie grasowali;
czasem odsuwali si niedaleko od obozu, aby mie prdki odwrt, i
szukali paszy na szczupej przestrzeni, kiedy indziej dalekim
okreniem omijali nasze strae i konne placwki, za lada porak, a
nieraz na sam widok konnicy, choby z daleka, w poowie drogi
porzucali wszystko i uciekali. W kocu przez kilka dni wcale si nie
pokazywali, a potem wbrew powszechnemu zwyczajowi wychodzili
na fura noc.
Tymczasem Oskijczycy i podlegli im Kalagurytanie wysyaj do
Cezara z obietnic, e si poddadz pod jego rozkazy. Za ich
przykadem id Tarakoczycy i Jacetanie, i Ausetanie, a w kilka dni
pniej Ilurgawoczycy, ktrzy granicz z rzek Hiberus. Od
wszystkich da, by go zaopatrywali w zboe. Przyrzekaj i zaraz
zaczynaj je zwozi, cignwszy zewszd, jakie si dao, zwierzta
juczne. Na wiadomo o stanowisku swojej gminy kohorta
Ilurgawoczykw opuszcza Afraniusza i przechodzi do Cezara.
Wielka naraz zmiana pooenia. Zbudowanie mostu, przyczenie si
piciu wielkich gmin, usprawnienie dostaw zboa, rozwianie si
pogosek o legionach, ktre rzekomo prowadzi Pompejusz przez
Mauretani na pomoc Afraniuszowi - to wszystko miao ten skutek, e
wiele z odleglejszych gmin opowiedziao si za Cezarem, porzucajc
Afraniusza.
Przeciwnicy byli przeraeni. Cezar z tego korzysta i aby konnica nie
musiaa zawsze nakada tyle drogi przez most, wybiera stosowne
miejsce, kae kopa rowy szerokoci trzydziestu stp, do nich
odprowadza cz wd Sikoris i uzyskuje brd na rzece. Afraniusz i
Petrejusz bardzo si zlkli, e zostan cakiem odcici od zboa i
paszy wobec znakomitej przewagi, jak Cezarowi dawaa konnica.
Postanawiaj sami ustpi i przenie wojn do Celtyberii.
Przemawiao za tym i to, e u barbarzycw imi Cezara byo raczej
nieznane, a Pompejusza albo si bali, jeli w poprzedniej wojnie stali
po stronie Sertoriusza, albo go kochali, jeli wtedy byli mu wierni i za

47

swoj wierno obsypani dobrodziejstwami. Tam wic nasi


przeciwnicy spodziewali si licznej jazdy i wielu innych posikw i
zamylali wojn przecign do zimy w dogodnym terenie. Nakazuj
wic ciga statki z caej rzeki Hiberus i odprowadza do Oktogezy,
miasta nad Hiberem w odlegoci trzydziestu tysicy krokw od
obozu. W tej czci rzeki robi most z poczonych statkw i
przerzucaj dwa legiony na drugi brzeg Sikoris. Dookoa obozu sypi
wa na dwanacie stp.
Zwiadowcy donieli o tym Cezarowi. Najwyszym wysikiem
onierzy, ktrzy dzie i noc pracowali nad odwrceniem rzeki,
zdoano osign tyle, e jedcy, chocia z wielkim, mozoem, mogli
jednak i odwaali si przechodzi rzek, pieszym natomiast woda
sigaa do barkw i powyej piersi, a bystro nurtu bya rwnie
niebezpieczna jak gboko. Wtem przyszy jednoczenie dwie
nowiny: e most na Hiberze jest ju na ukoczeniu i e w Sikoris
znaleziono brd.
Tamci uznali, e trzeba si pieszy z wymarszem. Zostawiwszy w
Ilerdzie zaog z dwch kohort posikowych, ze wszystkimi siami
przeprawiaj si przez Sikoris i cz si w jednym obozie z dwoma
legionami, ktre ju wczeniej przerzucili. Cezarowi pozostawao
tylko nka i szarpa pochd nieprzyjaciela podjazdami konnicy. Nasz
most zmusza do tak wielkiego okrenia, e tamci znacznie krtsz
drog mogli dotrze do Hiberu. Wysani jedcy przechodz rzek i
gdy Petrejusz i Afraniusz o trzeciej stray zwinli obz, pojawiaj si
nagle na jego tyach, szerz zamieszanie, opniaj i utrudniaj
pochd.
O wicie ze wzgrzy przylegych do obozu Cezara mona byo
widzie, jak nasza konnica naciera gwatownie na ich tylne stra-J:e,
jak zatrzymuje i odrywa od reszty wojsk ostatnie szeregi, a kiedy
wszystkie kohorty odwracaj si do ataku, umyka z pola i niebawem
znw nastpuje im na pity. Po caym obozie gromadzili si onierze
i ubolewali, e nieprzyjaciela z rk si wypuszcza, e si
niepotrzebnie wojn przedua. Przychodzili do centurionw i
trybunw wojskowych i zaklinali, eby powiedzieli Cezarowi: "niech
si nie oglda na ich trudy i niebezpieczestwa, poniewa s gotowi,
mog i maj odwag przej rzek tak samo jak konnica". Cezar
wzdraga si rzuca wojsko w nurt rzeki przy tak wysokim stanie
wody, ale, poruszony ich zapaem i okrzykami, uzna, e trzeba

48

sprbowa. Ze wszystkich centurii kae wybra sabszych onierzy,


ktrych odwaga albo siy nie sprostayby zadaniu, i zostawia ich
razem z jednym legionem jako zaog obozu. Reszt legionw bez
cikiego uzbrojenia wyprowadza i ustawiwszy w grze i w dole rzeki
wielk liczb zwierzt jucznych, przeprawia wojsko na drugi brzeg.
Tylko niewielu znis prd, ale konnica ich wyowia i uratowaa, tak
e nikt nie zgin. Zaraz po przeprawie ustawia szeregi i prowadzi je
w potrjnym szyku. A taki zapa by w onierzach, e chocia tyle
czasu zabraa im rzeka i musieli nadrobi sze tysicy krokw,
przed dziesit godzin dnia docignli tych, co wyszli o trzeciej
stray nocnej.
Zobaczywszy ich z daleka, Afraniusz z Petrejuszem przerazili si t
niespodziank tak, e zajli wzgrza i uszykowali si do bitwy. Cezar
da wojsku wytchn na polu, aby nie rzuca do walki wyczerpanych
onierzy, gdy jednak tamci ruszyli naprzd, poszed w trop za nimi i
nka ich po drodze. Musieli stan obozem wczeniej, ni zamierzali.
Byy bowiem blisko gry i o pi tysicy krokw dalej szoby si
trudnym wwozem. Mieli ch wej w te gry i uwolni si od
konnicy Cezara, a obsadziwszy wwozy zatrzyma nasz pochd,
podczas gdy sami bezpiecznie i spokojnie dotarliby do Hiberu.
Powinni si byli na to way i doprowadzi do skutku wszelkimi
sposobami, lecz zmczeni caodzienn walk i drog, odoyli rzecz
do jutra. Cezar te zakada obz na najbliszym wzgrzu.
Okoo pnocy nasi jedcy przyapali afranianw, ktrzy w
poszukiwaniu wody zapucili si troch za daleko, i od nich
dowiedzia si Cezar, e wodzowie nieprzyjacielscy po cichu
wyprowadzaj wojsko. Zaraz kae da sygna do zwijania obozu.
Posyszawszy u nas zgiek, tamci odwouj wymarsz w obawie, e im
przyjdzie walczy wrd nocy, pod ciarem bagau, albo e konnica
Cezara zamknie ich w wwozach. Nazajutrz Petrejusz z garstk
jedcw rusza potajemnie na zwiady. W tym samym celu Cezar
posya Lucjusza Decydiusza Saks z niewielkim oddziaem. Kady z
nich to samo donosi: pi tysicy krokw idzie si rwnin, po czym
nastpuje okolica dzika i grzysta. Kto pierwszy zajmie wwozy,
bdzie dla fraszk nie dopuci przeciwnika.
Petrejusz i Afraniusz zwoali rad wojenn, by si zastanowi nad
por wymarszu. Wielu doradzao i noc: mona dotrze do
wwozw, zanim si kto spostrzee. Inni, powoujc si na

49

wczorajszy alarm nocny w obozie Cezara, twierdzili, e niepodobna


wyj po kryjomu. W nocy - mwili - jedcy Cezara wszdzie si
krc, pilnuj drg i caej okolicy, a nocnych bitew naley unika, bo
w wojnie domowej lada popoch sprawia, e onierz raczej trwog
daje si powodowa ni przysig. Za dnia natomiast dziaa poczucie
wstydu, gdy si wie, e wszystkie oczy patrz, a take postrach
trybunw wojskowych i centurionw: tym si onierzy trzyma w
karbach i zmusza do posuszestwa. Bezwzgldnie trzeba si za dnia
przedziera: chocia nie obejdzie si bez pewnych strat, gwne
jednak siy dotr nietknite na miejsce przeznaczone. To zdanie
zwyciyo, postanowiono wyruszy nazajutrz o wicie.
Cezar zbadawszy okolic, z pierwszym brzaskiem wyprowadza
wojsko z obozu i cignie dalekim okreniem po bezdroach. Drogi
bowiem idce do Hiberu i Oktogezy byy odcite przez lecy
naprzeciw obz wrogw. Musia przechodzi przez wielkie i
niedostpne kotliny, w wielu miejscach staway na przeszkodzie
urwiste skay, gdzie onierze podawali sobie or z rk do rk i szli
nie uzbrojeni, jedni drugich podnoszc do gry. Tak odbyli znaczn
cz drogi. Nikt si jednak nie cofa przed tymi trudami, w
przekonaniu, e wszystkie kopoty si skocz, jeli zdoaj odci
nieprzyjaciela od Hiberu i dostaw zboa.
onierze Afraniuszowi radonie wybiegli z obozu, aby si nam
przypatrzy i urga, e przycinici godem uciekamy z powrotem
pod Ilerd. Szlimy bowiem w innym kierunku, ni to byo naszym
zamiarem, i wydawao si, e idziemy w przeciwn stron. A ich
wodzowie nie szczdzili sobie pochwa, e zostali w obozie.
Utwierdzali si w tym mniemaniu, wiedzc, e wyruszylimy spod
Ilerdy bez zwierzt jucznych i taboru, i byli pewni, e nie zdoamy
znie duej niedostatku. Lecz skoro zobaczyli, e nasze wojsko
skrca powoli na prawo, a przednie strae ju mijaj ich obz, nikt nie
by tak opieszay i gnuny, by nie sdzi, e trzeba natychmiast wyj i
zabiec nam drog. Wezwano do broni i wszystkie siy, z wyjtkiem
paru kohort zostawionych na stray, podyy prosto do Hiberu.
Wszystko zaleao od szybkoci: kto pierwszy zajmie wwozy i gry.
Lecz Cezara opniay trudne drogi, Afraniusza za nkajca go nasza
konnica. U nich jednak rzeczy tak stay, e jeliby pierwsi dotarli do
gr, uniknliby wprawdzie niebezpieczestwa, ale za to przepadyby
im wszystkie tabory i kohorty pozostawione w obozie: odcitym przez

50

wojska Cezara nie mogliby w aden sposb przyj z odsiecz.


Pierwszy zakoczy ten wycig Cezar i zszedszy z wysokich ska na
rwnin, ustawi si w szyku bojo wym, oczekujc nieprzyjaciela.
Afraniusz, majc na tyach nasz konnic, a przed sob widzc wrogie
szeregi, dopada jakiego wzgrza i tam staje. Std wysya cztery
kohorty cetratw na gr najwysz w caej okolicy. Kae im biec
pdem i zaj j, aby sam mg pniej tam si przenie z caym
wojskiem i zmieniwszy kierunek przej grami do Oktogezy. Cetraci
biegli zakolem, co zobaczywszy nasza konnica wpada na nich, tamci
ani przez chwil nie mog si opiera jej przemocy, zostaj otoczeni i
w oczach obu wojsk wybici do nogi.
Nadarzaa si sposobno dobrze rzecz poprowadzi. Jako nie uszo
uwagi Cezara, e wojsko, przeraone klsk, na ktr patrzyo
wasnymi oczami, nie jest zdolne do oporu, zwaszcza otoczone ze
wszystkich stron przez konnic i wystawione na walk w rwnym i
otwartym polu. Wszyscy domagali si od Cezara, by wyda bitw.
Przybiegali do legaci, centurionowie, trybuni wojskowi. onierze mwili - s jak najbardziej gotowi, a u tamtych strach a nadto
widoczny: ani swoim nie popieszyli na pomoc, ani si nie ruszyli ze
wzgrza, zaledwie zdoali wytrzyma atak konnicy, a teraz stoczeni,
ze sztandarami zebranymi w jedno miejsce, nie pilnuj ani szeregw,
ani sztandarw. I dodali jeszcze: e jeli si Cezar lka walczy na
nierwnym terenie, znajdzie niebawem sposobno wybra sobie
miejsce dogodne, gdy brak wody zmusi Afraniusza do odejcia.
Cezar mia nadziej, e skoczy rzecz bez walki i bez strat w ludziach,
skoro odetnie przeciwnikom dowz zboa. Po c miaby traci,
nawet w pomylnej bitwie, choby ma liczb onierzy? Po co
naraa na rany ludzi tak dla niego zasuonych? Po co kusi los?
Czy nie jest obowizkiem wodza zwycia tak samo sprytem jak
mieczem? Litowa si rwnie nad tymi wspobywatelami, ktrzy
musieliby zgin, i wola osign swj cel, zachowujc ich przy
zdrowiu i yciu. U wielu nie znajdowa uznania, a onierze jawnie
midzy sob mwili, e skoro si przepuci tak sposobno, nie bd
walczy, nawet gdy Cezar tego zada. On jednak trwa przy swoim i
ustpuje nieco pola, by zmniejszy obawy nieprzyjaci. Korzystaj z
tego Petrejusz i Afraniusz i wycofuj si do obozu. Cezar rozstawia
posterunki na grach, zamyka wszystkie drogi do Hiberu i okopuje si
moliwie najbliej obozu nieprzyjacielskiego.

51

Nazajutrz dowdztwo nieprzyjacielskie, straciwszy wszelk nadziej


na zboe i dostp do Hiberu, naradzao si, co pozostaje do zrobienia.
Byy dwie drogi: jedna - wrci do Ilerdy, druga - i na Tarakon.
Podczas narady przychodzi wiadomo, e nasza konnica napada na
ich ludzi, ktrzy wyszli po wod. Rozstawiaj gsto posterunki
konnicy i kohort posikowych, a midzy nimi umieszczaj kohorty
legionowe i zaczynaj sypa wa od obozu do wody: kiedy on bdzie
gotw, znios posterunki i za waem bd mogli bezpiecznie
zaopatrywa si w wod. Petrejusz i Afraniusz dziel si midzy sob
kierownictwem robt i w tym celu oddalaj si znacznie od obozu.
Z ich odejciem nastrcza si sposobno do nawizania rozmw
midzy onierzami obu stron. Zaczynaj gromadnie wychodzi i
ktry mia w naszym obozie znajomego lub ziomka, szuka go i
wywouje. Przede wszystkim dzikuj nam, emy ich wczoraj
oszczdzili, gdy byli w takim popochu: "Dziki wam yjemy".
Nastpnie wypytuj, czy mona zaufa naszemu wodzowi i czy
dobrze zrobi, jeli mu si powierz; wyraaj al, e nie uczynili tak
z samego pocztku, zamiast bi si z przyjacimi i krewniakami.
Omieleni tymi rozmowami daj, by im nasz wdz zapewni ycie
Petrejusza i Afraniusza, nie chc bowiem uchodzi za takich, co
uknuli zbrodni i zdradzili swoich Skoro im to zostanie przyrzeczone,
gotowi zaraz przej e sztandarami. Wysyaj do Cezara
przedniejszych centurionw dla uoenia warunkw zawieszenia
broni. Tymczasem jedni prowadz swoich znajomych do obozu, aby
ich ugoci, drudzy sami s zapraszani, w kocu wyglda, jakby dwa
obozy poczyy si w jeden. Ten i w z trybunw wojskowych i
centurionw przychodzi do Cezara, aby mu si poleci. To samo robi
ksita hiszpascy, ktrych Afraniusz i Petrejusz wezwali do siebie i
zatrzymali jako zakadnikw. Szukali u nas znajomych i takich, z
ktrymi wizao ich prawo gocinnoci: kady chcia mie kogo, kto
by go przedstawi Cezarowi. Nawet modziutki syn Afraniusza ukada
si z Cezarem przez legata Sulpicjusza, aby sobie i ojcu zapewni
bezpieczestwo. Byo oglne wesele, wszyscy sobie winszowali - i ci,
co uniknli tak wielkich niebezpieczestw, i ci, co bez wasnych strat
dokonali tak wielkich rzeczy, a w powszechnym uznaniu Cezar
zbiera owoce swojej tradycyjnej agodnoci, wszyscy pochwalali jego
taktyk.

52

Afraniusz, gdy mu o tym doniesiono, porzuca zaczte roboty


i wraca do obozu, gotw, jak si zdawao, spokojnie i z rozwag
ducha znie, cokolwiek si zdarzy. Petrejusz natomiast nie traci
gowy. Uzbraja swoj czelad, bierze pretoriask kohort cetratw,
gar jazdy barbarzyskiej i wyborowych onierzy, ktrych mia
zwykle przy sobie jako stra przyboczn, znienacka przylatuje pod
way, przerywa bratanie si wojsk, naszych odpdza od swojego
obozu, a kogo dopadnie - zabija. Zaskoczeni nagym
niebezpieczestwem, skupiaj si w gromadk, lewe rami owijaj
paszczem, dobywaj mieczw i odcinaj si ce t ratom i jedcom,
czujc za sob wasny obz, do ktrego si wycofuj i skd piesz im
na pomoc kohorty stojce przy bramach.
Po czym Petrejusz obchodzi z paczem manipuy i zaklina onierzy,
by ani jego, ani Pompejusza, ktry jest ich wodzem, nie wydawali na
ka przeciwnikom. Robi si od razu zbiegowisko wok pretorium.
Petrejusz kae im przysic, e nie opuszcz szeregw, nie zdradz
dowdcw, e nikt osobno nie bdzie myla o swoim ocaleniu. Sam
najpierw skada przysig, nastpnie zniewala Afraniusza, dalej id
trybuni wojskowi i centurionowie, wreszcie t sam przysig
skadaj onierze, centuria za centuri. Pada rozkaz, by kady
przyprowadzi onierzy Cezara, jeli kto ich u siebie ukrywa.
Sprowadzonych zabijaj na oczach wszystkich przed pretorium. Ten i
w jednak zdoa ukry u siebie swojego gocia i noc wyprawi go za
way. Postrach rzucony przez wodzw, okrutna ka naszych ludzi,
nowa wi przysigi zniosy nadziej tak ju bliskiej kapitulacji,
zmieniy nastrj onierzy, wszystko wrcio do pierwotnego stanu
wojny.
Tymczasem Cezar kae odszuka i odesa z powrotem wszystkich
onierzy nieprzyjacielskich, jacy podczas rozmw znaleli si w
naszym obozie. Niektrzy jednak trybuni wojskowi i centurionowie
zostali u niego dobrowolnie. Mia on ich pniej w wielkim szacunku:
centurionom przywrci dawne stopnie, rycerzom rzymskim godno
trybunw.
Afranianie cierpieli na brak paszy, w wod zaopatrywa si byo im
trudno. Legionici mieli troch zboa, poniewa rozkazano im
wynie z Ilerdy siedmiodniowy zapas, ale cetraci i ludzie z wojsk
posikowych nie mieli nic, jako e ich zasoby pienine byy szczupe,
a ciaa nie przyzwyczajone do dwigania cia-

53

rw. Wielu z nich co dzie uciekao do Cezara. W tym pooeniu


najlepsz rad byo wrci do Ilerdy, gdzie zostao jeszcze nieco
zboa. A wierzyli, e da si tam co obmyli i na przyszo.
Tarakona leaa za daleko: na takiej przestrzeni niejedno moe si
przytrafi. Przyjwszy ten plan ruszaj w drog. Cezar wysya za nimi
konnice, by szarpaa i zatrzymywaa tylne strae, i sam cignie ze
swoimi legionami. Ani przez chwil ich ostatnie szeregi nie
przestaway uciera si z naszymi jedccimi.
Taki za by rodzaj tych bitew. Tylne strae zamykay lekkozbrojne
kohorty i niektre z nich zatrzymywany si, gdy wojska szo przez
rwnin, jeli natomiast wypado wspina si na gr, sama natura
odwracaa niebezpieczestwo, poniewa ci, co stali wyej, bronili
tych, co za nimi wchodzili. Lecz gdy zdarzya si kotlina albo
pochyo, idcy naprzd nie mogli wspiera tych, co nadali za
nimi, i wtedy grozio wielkie niebezpieczestwo, poniewa nasi
jedcy, stojc na grze, razili ich z tyu pociskami. Nie byo innej
rady, jak za zblieniem si do takich miejsc zatrzymywa legiony i
ostrym atakiem odeprze wpierw nasz konnic, a potem biegiem cae
wojsko spuszczao si w kotlin; gdy j przebyo, znw na najbliszej
wyynie ustawiao si w szeregach. Z wasnej konnicy, cho licznej,
nie mieli adnego poytku: tak bya zastraszona poprzednimi bitwami,
e musiano j wzi w rodek i z obu stron osania szeregami
piechoty. aden jedziec nie mg zboczy z drogi, eby go zaraz nie
zapaa konnica Cezara.
Wrd takich utarczek posuwano si naprzd z wolna i ostronie,
czsto si zatrzymujc, by i na pomoc napadnitym oddziaom. Tak
si wanie zdarzyo. Uszedszy cztery tysice krokw, okrutnie
nkani przez konnic, zajmuj wysok gr i tam si oszacowuj od
strony nieprzyjaciela; zwierztom nie zdejmuj jukw. Widzc
jednak, e Cezar rozbija obz i ustawia namioty, a jedcw wysya
po pasz, zrywaj si nagle i okoo szstej godziny tego samego dnia
ruszaj w drog, w nadziei, e bd mieli jaki czas spokj pod
nieobecno naszej konnicy. Ledwo to Cezar spostrzeg, zostawia
tabory, przy nich kilka kohort, a sam, pozwoliwszy legionom na krtki
odpoczynek, rusza w trop za nieprzyjacielem. O dziesitej kae si
doczy tym, co wyszli za pasz, a konnic odwoa. Zaraz wraca
ona do swej codziennej

54

suby. Ostra walka wywizuje si u tylnych stray nieprzyjacielskich,


niewiele brakowao, eby zaczy ucieka, sporo onierzy, nawet
kilku centurionw, polego. Jednoczenie nadcigay gwne siy
Cezara, zagraajc caemu wojsku.
Nieprzyjaciel nie mg ani wyszuka odpowiedniego miejsca na obz.
ani posuwa si dalej, musia w kocu stan w niedogodnym polu,
daleko od wody. Lecz z przyczyn wyej podanych Cezar ani go bitw
nie trapi, ani nie pozwala swoim rozbija namiotw, eby wszyscy
byli gotowi do pocigu, jeliby si nieprzyjaciel ruszy, czy to za dnia,
czy w nocy. Tamci za, widzc ze pooenie obozu, przez ca noc
coraz dalej odsuwaj szace i przechodz z jednego miejsca na drugie.
To samo nazajutrz od wczesnego witu, przez cay dzie. W ten
sposb coraz bardziej oddalali si od wody, wybiejrajc jedno zo jako
lekarstwo na drugie. Pierwszej nocy nikt u nich nie wychodzi po
wod, nazajutrz, zostawiwszy zaog w obozie, wyprowadzaj do
wody cae wojsko, po pasz nikt nie idzie. Cezar wola, eby ich
trapiy te niedole i eby ich raczej zmusi do poddania si, ni stacza
bitw. Usiuje jednak zamkn ich waem i fos, aby jak najbardziej
przeszkodzi nagym wypadom, do ktrych, jak sdzi, bd
zmuszeni. Oni za z braku paszy, i aby lej byo wyruszy w drog,
ka zabi wszystkie zbdne zwierzta juczne.
Na tych zajciach i planach schodz dwa dni. Trzeciego dnia roboty
Cezara ju znacznie posuny si naprzd. Nieprzyjaciel, chcc
przeszkodzi w wykoczeniu waw, okoo dziewitej daje sygna,
wyprowadza legiony i ustawia pod swoim obozem. Cezar odwouje
onierzy od robt, zbiera ca konnic, sprawia szyki: przynosio
bowiem wielk szkod wraenie, e unika bitew wbrew swojej sawie
i dobremu imieniu, jakie mia u wojska. Lecz ze znanych powodw
wci nie chcia walczy, a tym bardziej teraz, kiedy na tak szczupej
przestrzeni nie mg liczy na cakowite zwycistwo, nawet jeliby
zmusi nieprzyjaci do ucieczki. Obozy bowiem byy od siebie
oddalone nie wicej ni o dwa tysice krokw. Z tego dwie trzecie
zajmoway uszykowane wojska, pozostawaa tylko jedna trzecia do
podbiegu i natarcia. Blisko obozu zapewniaa stronie pokonanej
szybki odwrt. Z tego wzgldu postanowi czeka, a tamci uderz,
samemu nie zaczyna bitwy.

55

Szyk Afraniusza by podwjny z piciu legionw, trzeci lini


zajmoway, jako rezerwa, kohorty posikowe; Cezara potrjny, lecz na
pierwsz lini wzito po cztery kohorty z kadego legionu, za nimi po
trzy z posikowych, i znw po trzy z kadego z piciu legionw.
ucznicy i procarze porodku piechoty, konnica na skrzydach. Cezar
nie zaczyna pierwszy, tamtym snad chodzio tylko o to, by
zatrzyma roboty ziemne Cezara. Tak stali a do zachodu soca, po
czym i jedni, i drudzy rozeszli si do obozw. Nazajutrz Cezar podj
przerwane roboty, tamci za prbowali brodu na rzece Sikoris, czy nie
daoby si przej. Na to Cezar przerzuca za rzek lekkozbrojnych
Germanw wraz z czci konnicy i wzdu brzegw gsto rozstawia
posterunki.
Wreszcie, ze wszystkich stron uciskani, gdy ju czwarty dzie
trzymano zwierzta bez paszy, gdy nie byo wody, drzewa, zboa,
przeciwnicy prosz o rozmow - jeli moliwe - z dala od onierzy.
Cezar odmawia i zgadza si tylko na jawne spotkanie. Posyaj
Cezarowi jako zakadnika syna Afraniusza i przychodz na miejsce
wybrane przez Cezara. Afraniusz, ktrego sysz oba wojska, mwi:
,,Nie moesz si gniewa ani na nas, ani na onierzy za to, emy
chcieli dochowa wiernoci naszemu wodzowi, Gnejuszowi
Pompejuszowi. Lecz ju zado uczynilimy obowizkom i dosy
wycierpielimy. Brak nam wszystkiego, a teraz niemal jak dzikie
zwierzta jestemy osaczeni, nie mamy wody, nie moemy si
swobodnie porusza: ani ciao nie zniesie ju wicej blu, ani duch
ponienia. Uznajemy si za pokonanych, prosimy i zaklinamy, jeli
masz troch litoci - nie skazuj nas na mier". To wszystko
wypowiada z najwiksz pokor i ulegoci.
Na to Cezar: "Tobie najmniej ze wszystkich przystoi skary si i
litowa nad sob. Wszyscy inni bowiem spenili swj obowizek - ja,
ktry nie chciaem si bi nawet w dobrych warunkach, w miejscu i
czasie dogodnym, aby nic nie stao na drodze do pokoju, moje wojsko,
ktre nie pomnc zniewag i wymordowania swoich towarzyszy
zachowao i osonio twoich ludzi, na koniec twoi onierze, ktrzy z
wasnego popdu zaczli rokowania o zawieszenie broni wszyscymy mieli na wzgldzie ycie towarzyszy Cae wojsko
kierowao si litoci, tylko wodzowie nie chcieli sysze o pokoju:
zdeptali prawa swobodnych rozmw i rozejmu, w najokrutniejszy
sposb wymordowali ludzi nieostro-

56

nych, ktrzy si dali zwie rokowaniami. Teraz masz to, co zwykle


spotyka upartych i bezczelnych: e o to si ubiegaj i tego najchciwiej
pragn, czym niedawno wzgardzili. Lecz ja nie chc wyzyska ani
waszego upokorzenia, ani sprzyjajcych mi dzi okolicznoci dla
powikszenia wasnych si - dam, bycie rozpucili wojska, ktre
przez tyle lat ywilicie na moj zgub. Bo nie w innym celu posano
do Hiszpanii sze legionw, a sidmy tam zwerbowano, nie na co
innego przygotowano tak wielk flot i mianowano tak
dowiadczonych dowdcw. Nie byo to potrzebne dla umierzenia
Hiszpanii ani na uytek prowincji, ktra dziki dugotrwaemu
pokojowi nie potrzebowaa adnej pomocy. To wszystko ju z dawna
byo przeciw mnie zgotowane. Przeciw mnie ustanowiono prawa
wojskowe nowej mody, pozwalajce, by ten sam czowiek mg
kierowa rzdem siedzc u bram Rzymu i jednoczenie przez tyle lat
nie wypuszcza z rk dwch najbardziej burzliwych prowincji, w
ktrych wcale si nie pokazywa. Przeciw mnie zakcono prawny
porzdek, ktry zawsze dotd nakazywa, by namiestnikw prowincji
wysyano po preturze i konsulacie, a nie z wyboru i uznania maej
kliki. Przeciw mnie zniesiono przywileje wieku i narzucono
dowdztwo ju wysuonym w poprzednich wojnach. Tylko mnie
jednemu odmwiono tego, co byo przyznawane wszystkim
imperatorom: e po szczliwym zakoczeniu wojen mogli, jeli nie z
jakim zaszczytem, to z pewnoci bez haby z wojskiem wrci do
domu i potem je rozpuci. Wszystko jednak zniosem cierpliwie i
dalej bd znosi, i teraz nie myl zatrzymywa odebranego wam
wojska, co nie byoby wcale trudne - wystarcza mi, e nie bd nim
rozporzdza ci, ktrzy by go uyli przeciw mnie. A wic, jak
powiedziaem, macie si wynosi z prowincji i rozpuci wojsko. Jeli
to si stanie, nikomu nie zrobi krzywdy. To mj jedyny i ostateczny
warunek pokoju". Z objaww radoci mona byo pozna, jak
wdzicznym sercem onierze przyjli wiadomo, e zamiast
spodziewanej a susznej kary spotyka ich nieoczekiwana nagroda
odprawy. Skoro bowiem wszcz si spr, gdzie i kiedy ma to
nastpi, wszyscy gosem i ruchami rk zaczli dawa znaki z wau,
na ktrym stali, eby ich zaraz rozpuszczono: wszelkie uroczyste
przysigi na nic, jeli si to na inny czas odoy. Po krtkiej wymianie
zda postano-

57

wiono, e ci, co maj dom lub posiado w Hiszpanii, zostan


zwolnieni natychmiast, a reszta nad rzek Warem. Cezar mia czuwa,
by si im, nie staa krzywda i by nikt wbrew woli nie by zmuszony do
przysigi wojskowej.
Cezar obieca dostarcza zboa od tej chwili, a dojd do Waru. Doda
rwnie, e kademu zostanie zwrcone to, co straci podczas dziaa
wojennych, o ile ta rzecz znajduje si u jego onierzy, swoim za
onierzom wypaci za te rzeczy pienine odszkodowanie wedug
susznej oceny. Jakiekolwiek pniej mieli onierze midzy sob
spory, z wasnej woli przychodzili do Cezara, aby ich rozsdzi.
Tymczasem niewiele brakowao, a byby wybuch bunt w legionach
Petrejusza i Afraniusza, ktre si domagay odu, a ci mwili, e
jeszcze nie nadesza pora wypaty. Zwrcono si do Cezara i obie
strony zgodziy si na to, co postanowi. W dwa dni pniej trzeci
cz wojska rozpuszczono, reszta sza za naszymi dwoma legionami,
by jedni i drudzy mogli zaoy obz niedaleko od siebie. Cezar kaza
tego dopilnowa legatowi Kwintusowi Fufiuszowi Kalenowi. Jak byo
polecone, z dojciem do rzeki Warus rozpuszczono reszt onierzy.

58

KSIGA DRUGA
Gdy si to dziao w Hiszpanii, legat Treboniusz, dowodzcy
obleniem Marsylii, zamierza wanie posun pod miasto groble,
szopy i wiee - z dwch stron; w pobliu portu i dokw oraz ku
bramie, gdzie zbiegaj si drogi z Galii i Hiszpanii, przy tej czci
morza, ktra ssiaduje z ujciem Rodanu, Marsylia bowiem, w trzech
czciach oblana morzem, tylko w czwartej jest dostpna od ldu.
Lecz i tu dzielnica zamkowa, z natury obronna, zawieszona nad
gbok dolin, wymaga dugiego i mudnego oblenia. Dla swoich
robt Treboniusz cign z caej prowincji moc zwierzt i ludzi,
nakaza zbirk wikliny i drzewa. Gdy wszystko byo gotowe, wznis
grobl na osiemdziesit stp wysokoci.
Lecz miasto, z dawien dawna zaopatrzone we wszelki sprzt wojenny,
posiadao tyle machin, e ich pociskom nie mogy si oprze adne
szopy z wikliny. Drgi dugie na dwanacie stp, ostro zakoczone,
wyrzucane z wielkich balist, przechodziy na wylot przez cztery
warstwy plecionki i wbijay si w ziemi. Robiono wic galerie
pokryte dachem z belek na jedn stop grubych i pod ich oson
podawano sobie z rk do rk materia do budowy grobli. Przodem
szed w na szedziesit stp dla wyrwnania gruntu. Z mocnego
drzewa, by obity wszystkim, co moe zatrzyma ogie i kamienie.
Lecz te wielkie prace szy powoli, zwaszcza wobec wysokoci
murw i wie, przy tej liczbie machin wojennych, ktrymi
nieprzyjaciel rozporzdza. Do tego Albikowie robili czste wypady z
miasta, niosc ogie na nasze groble i wiee. atwo jednak ich
odpdzano i umykali do miasta z wielkimi stratami.
Tymczasem Lucjusz Nasidiusz, ktrego Pompejusz posa na pomoc
Domicjuszowi i Marsy lij czy kom z szesnastu okrtami, w tym kilka
byo obitych miedzi, przepyn Cienin Sycylijsk, zanim Kurion
si opatrzy, przybi do Messany i taki tam sprawi

59

popoch, e naczelnicy i starszyzna uciekli, a on uprowadzi im z


dokw jeden okrt. Doczy go do swojej floty i wzi kurs na
Marsyli. Przodem wysa potajemnie d z nowin o swoim
przybyciu i z rad, by Domicjusz i Marsylijczycy z jego pomoc
wydali now bitw Brutusowi.
Po niedawnej klsce Marsylijczycy wydobyli z dokw tyle okrtw,
ile ich stracili w bitwie, naprawili z najwiksz starannoci i
zaopatrzyli, majc pod dostatkiem wiolarzy i sternikw, wzili
jeszcze troch odzi rybackich i dodali im kryte pokady, oson od
pociskw dla wiolarzy, wprowadzili machiny wojenne i ucznikw.
Wsiedli na okrty z nie mniejsz odwag i pewnoci ni za
pierwszym razem, a podniecay ich mody i pacze starcw, matek,
dziewic, wzywajcych, by ratowali miasto w tej ostatecznej chwili.
Jest to bowiem powszechny bd natury ludzkiej, e w niezwykych i
nieznanych okolicznociach tak samo atwo poddajemy si ufnoci,
jak gwatownie ulegamy strachowi. I tu przybycie Nasidiusza
natchno wszystkich nadziej i zapaem. Wypywaj z pomylnym
wiatrem i docieraj do Tauroentum, ktre jest fortec Marsylii. Tam
cz si z Nasidiuszem, doprowadzaj okrty do bojowej gotowoci,
umacniaj si w duchu wojennym, ukadaj wsplnie plan dziaania.
Prawa strona przypada Marsylijczy kom, lewa Nasidiuszowi.
Ku nim zmierza Brutus, majc teraz wiksz flot, albowiem oprcz
okrtw, ktre Cezar kaza budowa w Arelate, mia jeszcze sze
zabranych Marsy li j czy kom. Brutus naprawi je i wybornie
zaopatrzy. Pyn peen dobrej nadziei i animuszu, kac swoim
ludziom lekceway przeciwnika, ktrego ju raz pokonali, gdy mia
siy nienaruszone. Z obozu Treboniusza i ze wszystkich wzgrz
widziao si jak na doni miasto, gdzie caa modzie, wszyscy ludzie
starsi z dziemi i onami albo stali na murach i wycigali rce do
nieba, albo szli do wity bogw niemiertelnych, padali przed
wizerunkami i modlili si o zwycistwo. Nikt. nie wtpi, e w dzie
rozstrzygnie o losie kadego czowieka. Modzie z pierwszych
domw i na j znacznie j szych ludzi wszelkiego wieku imiennie
wezwano na okrty, by w razie klski nikt nie szuka sobie wasnej
drogi ratunku, a jeli zwyci, eby zaopiekowali si miastem,
uywajc bd domowych rodkw, bd pomocy zza granicy.

60

Marsylijczycy przyjli bitw z nieposzlakowanym mstwem. Pamitni


przestrg, z jakimi ich miasto egnao, walczyli tak, jakby to bya
ostatnia godzina, i jeli komu mier zajrzaa w oczy, mniema, e nie
o wiele wyprzedza los reszty obywateli, ktrych to samo spotka po
upadku miasta. Skoro nasza flota powoli zacza rozlunia swj szyk,
ich sternicy mogli okaza swoj zrczno, a statki zwinno, ilekro
za naszym udao si elaznymi oskami przycign jeden z ich
okrtw, wnet ze wszystkich stron pieszyli mu z pomoc.
Sprzymierzeni z nimi Albikowie dzielnie stawali w walce wrcz,
niewiele naszym ustpujc odwaga. Jednoczenie mniejsze statki
zasypyway nas pociskami, rac znienacka ludzi nie spodziewajcych
si niebezpieczestwa i niezdolnych do obrony. Dwa trjrzdowce
napady z dwch stron okrt Decimusa Brutusa, ktry atwo byo
pozna po fladze. Lecz dziki swojej szybkoci zdoa si wymkn w
ostatniej chwili, oba za statki nieprzyjacielskie z caym rozpdem
wpady na siebie, wyrzdzajc sobie nawzajem szkod, a jeden z nich,
ze zamanym dziobem, by bliski zagady. Rzecz nie usza uwagi
najbliszych okrtw Brutusa, ktre wpady na nie i oba zatopiy.
Okrty Nasidiusza nie przyniosy adnego poytku i prdko wycofay
si z bitwy; nie zmuszay ich do naraania ycia ani przestrogi
bliskich, ani widok ojczyzny. aden z nich nie zagin.
Marsylijczykom natomiast zatopiono pi okrtw, cztery schwytano, jeden uciek razem z flot Nasidiusza, ktry odpyn do
Hiszpanii. Jeden okrt wysano naprzd z wiadomociami. Gdy si
zblia do Marsylii, wylegy tumy ludzi i taki si wszcz lament,
jakby wrg zaraz mia zaj miasto. Niemniej jednak zaczto czyni
dalsze przygotowania do obrony.
Legionici pracujcy w prawej czci robt oblniczych doszli do
przekonania, e wobec czstych wypadw nieprzyjaciela znacznie by
sobie pomogli, gdyby zbudowali pod murem wie z cegy jako
schron i forteczk. Zrobili j najpierw ma i nisk, na wypadek
nagych wycieczek. Tu si chronili, std walczyli, jeli nacieray
wiksze siy, std wybiegali w pocig za uciekajcym
nieprzyjacielem. Miaa ona trzydzieci stp kwadratowych, a ciany
piciostopowej gruboci. Pniej - jako e mistrzyni we wszystkich
rzeczach jest praktyka poczona z pomysowoci - odkryto, e

61

byoby z wielkim poytkiem podwyszy j do wysokoci wiey


nieprzyjacielskiej. Zrobiono to w ten sposb.
Kiedy osignito wysoko pitra, puap tak wpajano w ciany, by
koce belek nie wystaway na zewntrz i by ogie nieprzyjacielski
nie mia si czego j. Nad t kondygnacj budowali z cegy tak
wysoko, jak na to pozwalay dachy szop i galerii, a wyej kadli dwie
poprzeczne belki nie dochodzce do cian, na ktrych zawieszali
kondygnacj majc by przyszym dachem wiey, a znw na tych
belkach dwa tramy na krzy kadli i obijali je grubymi tarcicami
(tramy byy nieco dusze i wystaway poza ciany dla zawieszania
zason, ktre by chroniy od pociskw podczas budowania cian
wewntrznych), a na szczycie tego belkowania kadli cegy i glin dla
ochrony przed ogniem i jeszcze narzucali materace, aby pociski z
machin wojennych nie poamay belek albo kamienie z katapult nie
rozniosy warstwy cegie Zrobiono te trzy maty z lin kotwicznych, tej
samej dugoci co ciany wiey, a szerokie na cztery stopy, i
zawieszono je na wystajcych tramach, z trzech stron wiey
zwrconych do nieprzyjaciela: ju gdzie indziej si przekonali, e w
rodzaj pokrycia by odporny na najsilniejsze pociski. Skoro
wykoczon cz wiey zakryto i zabezpieczono od wszelkich
atakw nieprzyjaciela, odprowadzono galerie do innych robt. Z kolei
dach wiey, niby cz oddzieln, zaczto podnosi w gr,
podstawiajc podpory z pierwszego pitra. Gdy podniesiono go na
tyle, na ile pozwalay
wiszce zasony z mat, onierze ukryci za nimi ukadali ciany z
cegie i, znw podnoszc dach wyej, zdobywali miejsce do dalszej
budowy. Gdy nadszed czas drugiego pitra, tak samo jak na
pierwszym uoyli belki nie wystajce poza ciany i znw z tej
kondygnacji wznosili najwysze pitro pod oson mat. W ten sposb
z cakowitym bezpieczestwem wybudowali szeciopitro-w wie,
zaopatrzon w odpowiednich miejscach w okna do wyrzucania
pociskw z machin.
Majc tak pewne schronienie w wiey podczas robt w jej pobliu,
postanowili zbudowa myszk na szedziesit stp z dwustopowych
tramw i przeprowadzi j od wiey ceglanej a do nieprzyjacielskiej
wiey i muru. Myszka za bya zrobiona tym ksztatem. Najpierw
kadli na ziemi dwie belki rwnej dugoci, oddalone od siebie o
cztery stopy, i wbijali w nie supki wysokoci piciu stp. Te supki

62

czyli lekko wzniesionymi krokwiami, na ktre miao przyj


belkowanie dachu. Na krokwiach pooono tramy dwustopowej
gruboci, ktre spojono blach i klamrami. Na zewntrz dachu i na
kocach tramw przytwierdzono czterocalowe listwy dla
przytrzymania cegie, ktre miay przyj na wierzch. Starannie
wykoczony dach okryto nie tylko cegami, ale i glin, aby go
zabezpieczy od ognia rzucanego z murw. I jeszcze na cegy
nacignito nie wypr wion skry, aby nie rozmya cegie woda,
ktr nieprzyjaciel wylewa rurami. Skry jeszcze okryto materacami
dla ochrony przed kamieniami. Pracowano nad tym w ukryciu za
szopami oblniczymi, tu obok ju gotowej wiey, i gdy
nieprzyjaciel niczego si nie spodziewa, podoono pod myszk
walce i maszyneri okrtow przycignito j do samej wiey
nieprzyjacielskiej.
Marsylijczycy, przeraeni nagym niebezpieczestwem, jak
najwiksze gazy cign dwigami i strcaj je z muru na myszk. Sia
budulca wytrzymuje uderzenie, a pochyo dachu sprawia, e
wszystko, co na spadnie, stacza si na d. Nieprzyjaciel chwyta si
innego sposobu. Zapala beczki naadowane smo i drzewem
sosnowym i spuszcza je z muru na myszk. Lecz i one po cegach
staczaj si na ziemi, a tu odciga si je w lot drgami i widami.
Tymczasem nasi onierze, ukryci w myszce, lewarami wywaaj z
fundamentw wiey nieprzyjacielskiej dolne kamienie. Jednoczenie z
naszych machin sypi si pociski, spdzaj nieprzyjaciela z wiey i z
murw, ogoacaj je z obrocw. Wanie usunito kilka kamieni z
fundamentw ich wiey i od razu cz budowli si wali, a reszta
grozi upadkiem. Wtedy Marsylijczycy, w strachu, e ju nic ich nie
osoni od spldrowania miasta, wybiegaj z bram bez broni, z biaymi
przepaskami na skroniach i wycigajc rce do naszych legatw i
wojska, bagaj o zmiowanie.
Nowy obrt rzeczy przerwa dziaania wojenne, onierze nie mylc
o bitwie, garnli si do suchania wiadomoci. Marsylijczycy padli na
kolana przed legatami i wojskiem, proszc, by poczekano na Cezara:
miasto jest ju jakby zdobyte, gdy u nas wszystkie roboty
wykoczone, a ich wiea lada chwila runie - zaprzestaj wic obrony.
Gdy Cezar nadejdzie i przekona si, e nie usuchali rozkazw, nic nie
odwlecze ich klski, teraz za onierze, chciwi upu, wpadn do
miasta i zniszcz je do szcztu. Te i tym podobne rzeczy wygaszaj

63

tak, jak tylko potrafi ludzie wyksztaceni, i budz gorce


wspczucie.
Legaci odwouj onierzy, zaprzestaj oblenia, zostawiaj tylko
strae przy robotach. Lito sprawia zawieszenie broni, wszyscy
czekaj na Cezara. aden pocisk z muru, aden od nas nie pada; jakby
ju byo po wszystkim, ustaje wszelka czujno i pilno. Cezar
bowiem w swoich listach jak najbardziej upomina Treboniusza, by
nie dopuci do zajcia miasta gwatem: onierze, rozjtrzeni buntem
Marsy li jeykw, pogardliwym ich stosunkiem, wasnymi trudami,
gotowi by wyrn ca doros modzie. I rzeczywicie odgraali
si, e tak zrobi, nieatwo byo ich powstrzyma, mocno sarkali na
Treboniusza, e nie daje im zawadn miastem.
Wiaroomny za nieprzyjaciel szuka pory i sposobnoci do zdrady i
podstpu. W kilka dni pniej - gdy nasi rozleniwili si i rozprzgli,
gdy jedni si porozchodzili, drudzy, zmczeni dugotrwa prac,
posnli wrd robt, a bro bya odoona i okryta - nagle koo
poudnia tamci robi wypad i dziki pomylnemu wiatrowi podpalaj
nasz sprzt oblniczy. Silny wiatr tak roznis poar, e w jednej
chwili pomie obj grobl, galeri, wia, wie, machiny, i
wszystko spono, zanim mona byo zda sobie spraw, jak si to
stao. Nagym nieszczciem ruszeni, nasi chwytaj bro, jaka im
wpadnie w rce, inni nadbiegaj z obozu i rzucaj si na wroga. Lecz
z murw lec strzay, z machin pociski, nie sposb ciga
uciekajcych. Oni za pod osona muru spokojnie podpalaj myszk i
wie ceglan. Tak praca wielu miesicy przepada w jednej chwili
wskutek perfidii wroga i okrutnej wichury. Nazajutrz Marsylijczycy
jeszcze raz si pokusili przy takiej samej pogodzie. Z wiksz ni dnia
poprzedniego pewnoci zabrali si do drugiej wiey i grobli, chcc
tam podoy ogie. Lecz jak poprzednio nasi wyzbyli si czujnoci,
tak teraz po niedawnym dowiadczeniu wszystko mieli gotowe do
obrony. Skutek by ten, e nieprzyjaciel, nic nie wskrawszy, z
wielkimi stratami zosta odparty.
Treboniusz postanowi naprawi szkody, znajdujc oparcie w
znacznie wikszej gorliwoci onierzy: widzieli bowiem, jak tyle
pracy i stara poszo na marne, i okrutnie bolao ich to, e zawieszenie
broni zostao w zbrodniczy sposb pogwacone, a ich mstwo
wystawione na pomiewisko. Nie byo ju skd bra budulca,
poniewa wycito wszystkie drzewa w najdalszej okolicy Marsylii,

64

wymylili wylc nowy i niesychany rodzaj tarasu. Dwa mury ceglane


gruboci szeciu stp miay by pokryte belkowaniem na t sam
prawie szeroko co dawna drewniana grobla. Gdzie tego wymagaa
wolna przestrze midzy murami albo krucho materiau, wstawiano
pale, na ktre kadziono poprzeczne belki suce za umocnienie.
Wszystko, co ju byo pokryte dachem, wykadano faszyn, a na ni
narzucano warstw gliny. Pod takim dachem onierz osoniony
murem z lewej i z prawej strony, a z przodu galeri, mg si
bezpiecznie odda wszelkiej nastrczajcej si robocie. Sza ona
ranie i szkody wyrzdzone w pracach, ktre kosztoway tyle trudu,
zostay wkrtce naprawione dziki zrcznoci i wytrwaoci onierzy.
W odpowiednich miejscach zostawiono bramy dla wypadw.
Skoro nieprzyjaciele spostrzegli, e to, co w ich nadziejach mogo by
dokonane zaledwie po dugim czasie, w kilka dni doprowadzono do
takiego stanu, e nie mogli ju liczy na aden podstp czy
zaskoczenie i nawet nie mogli nam szkodzi ogniem i pociskami;
skoro zrozumieli, e w ten sam sposb caa cz miasta od strony
ldu moe by zamknita murami i wieami i e nie zdoaj si
utrzyma we wasnych fortyfikacjach, poniewa nasze way jakby
zostay wpuszczone w ich mury i mona z nich byo rzuca na miasto
rczne pociski; skoro ufno pokadana w machinach wojennych
rozwiaa si teraz wobec braku wolnej przestrzeni, a walka na rwnej
stopie z murw i wie pokazaa, e ich mstwo naszemu nie sprosta uciekli si do tych samych ukadw o kapitulacj.
A Marek Warron w Hiszpanii Dalszej, na wiadomo o tym, co si
stao w Italii, nie wierzy z pocztku w powodzenie Pom-pejusza i jak
najprzyjaniej wyraa si o Cezarze. Pompejusz - mwi - zrobi go
swoim legatem i tym zobowiza do wiernoci, lecz z Cezarem czy
go nie mniejsza zayo. Wie dobrze, jakie s obowizki legata, ktry
jest mem zaufania, ale zna rwnie wasne siy i wie, jakie s
uczucia caej prowincji wzgldem Cezara. Powtarza te zdania przy
kadej sposobnoci, nie opowiadajc si po adnej stronie. Pniej gdy si dowiedzia o zatrzymaniu Cezara pod Marsyli, o poczeniu
si Petrejusza z Afraniuszem, o tym, e nadeszy znaczne posiki, a
rwnie wielkich naley si spodziewa i oczekiwa, i e caa
Hiszpania Blisza jest jednomylna, wreszcie na wie o dalszych
wydarzeniach, zwaszcza o niedostatku zboa pod Ilerd, o czym

65

Afra-niusz pisa mu bardzo obszernie i z wielk przesad - zaczai si


Warron obraca razem z koem fortuny.
Dokona zacigw w caej prowincji i majc ju dwa pene legiony,
doda do nich okoo trzydziestu kohort posikowych. Zgromadzi
wielk ilo zboa, aby posa Marsy li j czy kom i Afra-niuszowi.
Gadytaczykom rozkaza zbudowa dziesi okrtw wojennych i
kilka jeszcze zamwi w Hispalis. Do miasta Gades przenis ze
wityni Herkulesa wszystkie pienidze i kosztownoci i umieci tam
zaog z szeciu kohort. Komendantem Gades mianowa Gajusa
Galoniusza, rycerza rzymskiego, ktry by przyjacielem Domicjusza i
zosta przez niego tam posany dla objcia jakiego spadku. W domu
Galoniusza kaza zoy wszelk bro, zarwno prywatnej, jak i
publicznej wasnoci. Teraz zacz Warron ostro przemawia przeciw
Cezarowi. Czsto ze swojego trybunau ogasza, e Cezar ponosi
same klski, e wielka liczba onierzy zbiega od Cezara do
Afraniusza i e to wszystko wie z pewnych rde, od godnych
zaufania posacw. Gdy ju porzdnie nastraszy obywateli
rzymskich w swojej prowincji, zada od nich na administracj
osiemnastu milionw sestercjw, dwudziestu tysicy funtw srebra i
stu dwudziestu tysicy miar pszenicy. Ktre za gminy uwaa za
przychylne Cezarowi, na te nakada bardzo wielkie ciary, posya
do nich zaogi wojskowe, ciga wyrokami sdowymi osoby prywatne
za rzekome sowa i przemwienia na szkod pastwa, majtki ich
konfiskowa. Caej prowincji kaza skada przysig na wierno
sobie i Pompejuszowi. A gdy si dowiedzia, jak sprawy stoj w
Hiszpanii Bliszej, zacz si gotowa do wojny. Zamierza
mianowicie przenie si z dwoma legionami do Gades, tam trzyma
cay zapas zboa i okrty, pozna bowiem, e caa prowincja jest za
Cezarem. Wydao mu si, e nietrudno bdzie prowadzi wojn, gdy
zboe i okrty bdzie mia zebrane na wyspie. Cezar, mimo e liczne i
pilne sprawy wzyway go do Italii, postanowi nie lekceway
adnych dziaa wojennych w obu Hiszpaniach, zwaszcza e
wiedzia, ilu stronnikw posiada Pompejusz w bliszej prowincji i jak
wiele oy, aby ich pozyska.
Posa do Hiszpanii Dalszej Kwintusa Kasjusza, trybuna ludu, z
dwoma legionami, a sam z szeciuset jedcami, nie oszczdzajc
koni, ruszy naprzd. Jeszcze wczeniej wysa edykt zwoujcy na
okrelony dzie do Korduby urzdnikw i naczelnikw wszystkich

66

gmin. Na to wezwanie w caej prowincji nie znalaza si ani jedna


gmina, ktra by nie posaa do Korduby czci swojego senatu, nie
byo obywatela rzymskiego cho troch znanego, ktry by si nie
stawi w tym dniu. Jednoczenie zwizek obywateli rzymskich w
Kordubie z wasnego popdu zamkn bramy przed Warronem,
rozstawi strae i posterunki na wieach i murach, a dwie kohorty, tak
zwane kolonialne, ktre si tam przypadkiem znalazy, zatrzyma dla
obrony miasta. W tych samych dniach Karmona, najsilniejsza z gmin
w caej prowincji, samorzutnie usuna trzy kohorty, ktre Warron
osadzi na zamku, i zamkna przed nim bramy.
To skonio Warrona do popiechu. Widzc, z jakim zapaem
prowincja opowiada si za Cezarem, chcia jak najprdzej dotrze do
Gades, w obawie, e mu odetn drogi i przeprawy. Jeszcze niedaleko
uszed, gdy mu oddano pismo z Gades: na . wie o edykcie Cezara
starszyzna miejsk, zmwiwszy si z trybunami kohort, ktre tam
stay zaog, postanowia wygna Galoniusza, a miasto i wysp
zabezpieczy dla Cezara. Poradzono Galoniuszowi, eby dobrowolnie,
pki to bezpieczne, opuci Gades, a jeli tego nie uczyni, znajdzie si
inny sposb. Galoniusz przeraony umkn. Ledwie si to roznioso,
gdy jeden z dwch legionw, tak zwany krajowy, wyszed ze
sztandarami z obozu Warrona i w jego oczach przenis si do
Hispalis, gdzie rozsiad si na forum i w portykach, nie czynic nic
zego. Zwizek obywateli rzymskich w tym miecie powita onierzy
z radoci, kady pragn ich ugoci we wasnym domu.
Zaniepokojony Warron da zna, e zmieni kierunek i maszeruje na
Italik, lecz przyjaciele donieli mu, e zastanie tam bramy zamknite.
Majc wszystkie drogi odcite, napisa do Cezara, e jest gotw odda
swj legion, komu on rozkae. Cezar wysa do Sekstusa Cezara dla
przejcia legionu. Warron za przyby do Korduby, zoy Cezarowi
dokadne rachunki, przekaza wszystkie, jakie posiada, pienidze,
poda, ile i gdzie ma zboa i okrtw.
Cezar na wiecu w Kordubie dzikowa wszystkim po kolei warstwom
spoeczestwa: obywatelom rzymskim - e si postarali utrzyma dla
miasto, Hiszpanom - e wypdzili zaogi, Gadytanom - e udaremnili
zamiary jego przeciwnikw, a sobie zdobyli wolno, trybunom
wojskowym i centurionom, ktrzy tu wprowadzili zaog - e wasn
dzielnoci przyczynili si do powodzenia caej sprawy. Obywateli
rzymskich, ktrzy Warronowi obiecali pienidze na potrzeby

67

publiczne, zwolni ze zobowiza, a tym, co za zbyt swobodne sowa


zostali skazani, zwrci majtki. U niektrych szczepw rozda
nagrody zarwno caym gminom, jak osobom prywatnym, innych
obdzieli nadziej na przyszo i po dwch dniach z Korduby ruszy
do Gades. Tam najpierw kaza odwie z powrotem pienidze i
pamitki zabrane ze wityni Herkulesa i ukryte w domu prywatnym.
Zarzd prowincji powierzy Kasjuszowi wraz z czterema legionami, a
sam po kilku dniach uda si do Tarrakony z okrtami, ktre bd sam
Warron, bd na rozkaz Warrona zbudowali Gadytanie. Tam ju
oczekiway go poselstwa z caej prawie bliszej prowincji. Podobnie
jak w Kordubie, i tu wyrni zaszczytami gminy i osoby prywatne,
po czym drog ldow uda si do Narbony, a stamtd do Marsylii. Tu
zasta wiadomo, e ogoszono w Rzymie ustaw o dyktaturze i
pretor Marek Lepidus jego obwoa dyktatorem.
Marsylijczycy, utrapieni wszelkimi klskami, doprowadzeni
brakiem ywnoci do skrajnego niedostatku, dwukrotnie pokonam na
morzu, i gdy kady ich wypad koczy si porak, i gdy jeszcze
dotkna ich zaraza, skutek dugiego oblenia i zmiany wiktu (ywili
si bowiem wszyscy starym prosem i zepsutym jczmieniem, ktrego
zapasy z dawna byy przygotowane na takie okolicznoci), majc
zburzon wie i znaczn cz muru w ruinie, a adnej nadziei na
pomoc od prowincji i wojsk, ktre, jak si okazao, przeszy na stron
Cezara, postanowili podda si bez wykrtw. Lecz par dni
wczeniej Domicjusz, zwietrzywszy zamiary Marsylijczykw, wzi
trzy statki, dwa z nich odda swoim przyjacioom, na trzeci sam wsiad
i wymkn si pod oson burzliwej pogody. Dostrzegy go okrty,
ktre z rozkazu Brutusa co dzie pilnoway portu, i podnisszy
kotwice zaczy go ciga. Tylko statek Domicjusza wytrwa w
ucieczce i dziki burzy szybko znik z oczu, dwa inne ze strachu przed
naszymi okrtami wrciy do portu. Marsylijczycy, zgodnie z
rozkazami, wydaj wszelk bro i machiny wojenne, pienidze ze
skarbu, z portu i dokw wyprowadzaj okrty. Cezar oszczdzi ich
nie ze wzgldu na jakiekolwiek zasugi wobec niego, ale z uwagi na
staroytno i saw miasta, i zostawiwszy jako zaog dwa legiony,
reszt wojska odesa do Italii i sam juszy do Rzymu.
W tym czasie Gajus Kurion przeprawi si z Sycylii do Afryki. Od
pocztku lekcewac siy P. Atiusza Warusa, wzi tylko dwa z
czterech legionw, jakie od Cezara otrzyma, poza tym piciuset

68

jedcw. Po dwch dniach i trzech nocach eglugi przybi do


miejscowoci zwanej Ankwilaria. Odlega od Klupei o dwadziecia
dwa tysice krokw, ma przysta wcale dogodna latem i zamknit
midzy dwoma wysokimi przyldkami. Czatowa na niego pod
Klupe mody Lucjusz Cezar z dziesiciu okrtami wojennymi, ktre
zostay w Utyce po wojnie z korsarzami i ktre Publiusz Atiusz kaza
naprawi ze wzgldu na obecn wojn. Lucjusz Cezar tak si przerazi
liczb naszych okrtw, e umkn z penego morza, przybi do
najbliszego ldu i tam zostawi swj zbrojny trjrzdowiec na
wybrzeu, a sam na piechot uciek do Hadrumetum. W tym miecie
sta zaog z jednym legionem Gajus Konsydiusz Longus. Po ucieczce
modego Lucjusza reszta jego okrtw zawina do Hadrumetum, gdy
tymczasem za uciekajcym ruszy w pocig kwestor Marcjusz Rufus z
dwunastu okrtami, ktre Kurion wyprawi z Sycylii dla osony
transportowcw. Rufus znalaz na wybrzeu porzucony trj rdowiec, przycign go hlk i z ca flot wrci do Kuriona.
Kurion wysa go przodem do Utyki i sam ruszy tam z wojskiem. Po
dwudniowym marszu dotar do rzeki Bagrady. Legiony zostawi pod
dowdztwem legata Gajusa Kaniniusza Rebilusa, sam za z konnic
poszed naprzd dla zbadania Obozu Korneliuszowego, ktry uchodzi
za miejsce wyborne. Pasmo gr zbiega prosto w morze, stoki ma
strome i spadziste, tylko w kierunku Utyki nieco agodniejsze. Od
Utyki jest oddalone w prostej linii mao co wicej nad trzy tysice
krokw. Lecz na tej drodze jest strumie, ktrym morze wpywa w
gb ldu, i caa okolica rozlewa si szerokim moczarem: kto go chce
omin, musi nakada drogi o jakie sze tysicy krokw.
Rozejrzawszy si w okolicy, spostrzeg Kurion obz Warusa, czcy
si z murami i miastem przy tak zwanej bramie Bela. By on
doskonale pooony, gdy z jednej strony osaniaa go Utyka, z
drugiej stojcy przed miastem teatr o potnych podmurowaniach, tak
e dojcie do obozu byo trudne i wskie. Zauway rwnie na
drogach cib ludzi, ktrzy gorczkowo zwozili ze wsi do miasta swj
dobytek. W lot posya tam konnic, by obowi si atw zdobycz,
lecz jednoczenie, na rozkaz Warusa, pieszy z miasta odsiecz z
szeciuset jedcw numidyjskich i okoo czterystu pieszych, ktrych
kilka dni temu posa mu do Utyki krl Juba. Krla czy z
Pompejuszem odziedziczony po ojcu zwizek gocinnoci, a z
Kurionem mia zatarg, gdy w, jako trybun ludu, postawi wniosek o

69

zajcie krlestwa Juby. Midzy obu oddziaami konnicy zawizaa si


walka, lecz Numidowie nie mogli wytrzyma naszego natarcia i gdy
ich okoo stu dwudziestu pado, reszta wycofaa si do obozu. Z
nadejciem okrtw wojennych Kurion kaza ogosi statkom
handlowym, ktrych okoo dwustu stao w Utyce, e uzna za
nieprzyjaciela kadego, kto natychmiast nie odprowadzi swego statku
do Obozu Korneliuszowego. Na skutek tego ogoszenia wszystkie w
jednej chwili podnosz kotwic, opuszczaj Utyk i pyn tam, dokd
im kazano. Tym sposobem Kurion zaopatrzy swoje wojsko we
wszelki dostatek.
Po czym wraca do obozu nad Bagrad, gdzie okrzykami caego
wojska zostaje obwoany imperatorem, a nazajutrz przeprowadza je
pod Utyk i tam rozbija namioty. Jeszcze nie ukoczono waw, gdy
jedcy stojcy na czatach donosz, e do Utyki zdaj wielkie
posiki od krla - konnica i piechota. Jako daa si widzie gsta
chmura kurzu, a wnet wyoniy si przednie strae. Zaskoczony t
nowin Kurion wysya najpierw konnic, by zatrzymaa
nieprzyjaciela, odwouje jak najprdzej onierzy od robt i szykuje
swoje legiony. Konnica rozpoczyna bitw i zanim legiony zdoay si
ustawi i rozwin, ju posiki nieprzyjacielskie zatrzymane i w
rozsypce, poniewa nie przewidujc adnego niebezpieczestwa, szy
bezadn kup. Ich konnica nie poniosa prawie adnych strat, jako e
wzdu wybrzea prdko zbiega do miasta, ale piechoty spora liczba
polega.
Nastpnej nocy dwaj centurionowie ze szczepu Marsw razem
z dwudziestu dwoma swoimi ludmi zbiegli do Atiusza Warusa. Czy
to, e tak naprawd sdzili, czy dla schlebienia Warusowi - albowiem
wierzymy chtnie w to, czego pragniemy, i mamy nadziej, e inni
podzielaj nasze uczucia - ci zbiegowie twierdzili, jakoby cae wojsko
byo wrogie Kurionowi i e trzeba koniecznie, by si Warus pokaza i
nawiza osobiste rozmowy z onierzami. Idc za t rad, Warus
nazajutrz rankiem wyprowadzi legiony z obozu. To samo uczyni
Kurion i, oddzieleni od siebie niewielk dolin, sprawiaj szyki.
By w wojsku Warusa Sekstus Kwinktyliusz Warus, ktrego
widzielimy ju w Korfinium: Cezar go wypuci, a on przyby do
Afryki, Kurion za mia te legiony, ktre przedtem Cezar zabra pod
Korfinium i w ktrych z wyjtkiem paru centurionw wszyscy
pozostali na swoich stanowiskach. Skorzysta z tego Kwinktyliusz i

70

obchodzc szyki Kuriona zaczai zaklina onierzy, eby nie


zapominali przysigi, jak zoyli dawniej Domicjuszowi i jemu jako
kwestorowi, i eby nie bili si z tymi, z ktrymi dzielili wsplne losy
w tym samym obleniu, ani nie walczyli za tych, ktrzy ich l
imieniem zbiegw. Doda jeszcze obietnice nagrd, jakich mogliby si
spodziewa po jego szczodrobliwoci, gdyby poszli za nim i za
Atiuszem. Na to przemwienie z wojska Kuriona nie odezwa si
aden gos czy za, czy przeciw i tak obaj wodzowie odprowadzili
swoich ludzi z powrotem do obozu.
Lecz u Kuriona nawiedzi ludzi wielki strach i jeszcze si wzmaga
przez rne rozmowy. Kady sobie co zmyla i do tego, co od
innych posysza, dorzuca co z wasnego lku. Gdy jeden powtrzy
to kilku innym, a ci znw podali dalej, wydawao si, e rzecz zostaa
potwierdzona przez wielu. Wojna domowa! Ludzie wolni mog robi
co chc, i za kim si im podoba! Te same legiony, co niedawno byy
u przeciwnikw! Nawet ludzie z tych samych municypiw znajduj
si po przeciwnych stronach - przykadem ci, co uciekli poprzedniej
nocy! Lekcewaono dobrodziejstwa Cezara, ktre spowszedniay
skutkiem jego staej hojnoci. Mwio si po namiotach i gorsze
rzeczy, niektrzy przesadzali si w wymysach.1

Zepsuty tekst, trudno da zadowalajc rekonstrukcj (przyp. tum.).

71

Zwoano narad i Kurion podda pod rozwag swoje pooenie. Byy


zdania, e wszelkimi rodkami trzeba uderzy na obz Warusa, gdy
w tym stanie umysw nie ma nic gorszego nad bezczynno
onierzy: w kocu lepiej si zmierzy z losem miao i walecznie ni
ponie najsrosz ka, skoro ich wszyscy zdradz i opuszcz. Byli
jednak i tacy, ktrzy radzili o trzeciej stray wycofa si do Obozu
Korneliuszowego, aby czas uleczy ducha w wojsku, a jednoczenie
aby w razie powaniejszych niepowodze mie atwiejszy i
bezpieczniejszy odwrt na Sycyli dziki wielkiej liczbie okrtw.
Kurion odrzuci obie rady: o ile jednej zbywao na odwadze, o tyle
druga grzeszya jej nadmiarem - ci zalecali najhaniebniejsz ucieczk,
tamci sdzili, e trzeba si bi nawet w najgorszych warunkach. ,,Skd
pewno - mwi - e zdoamy wzi szturmem obz tak bardzo
obronny i z natury, i przez wasne umocnienia? A c zyskamy, jeeli
z wielkimi stratami bdziemy musieli odstpi od oblenia? Jakby
wodzowie nie zdobywali sobie przychylnoci wojsk powodzeniem, a
nienawici - klsk! Czyme jest zmiana obozu, jeli nie sromotn
ucieczk i utrat nadziei, i zniechceniem wojska? Nie wolno
dopuci, by uczciwi zaczli podejrzewa, e si nie ma do nich zbyt
wielkiego zaufania, a niecnoty - e si ich boimy - tych bowiem
jeszcze rozzuchwal nasze obawy, a tamtych gorliwo ostygnie. A
gdyby nawet - mwi dalej - potwierdziy si pogoski o wrogich
nastrojach w wojsku, co ja osobicie uwaam albo za faszywe, albo
nie tak grone, jak niektrzy mniemaj - gdyby to nawet bya prawda,
czy nie godzi si raczej jej ukry i uda, e si o niczym nie wie, ni
otwarcie potwierdzi? Czy nie tak jak rany cielesne naley ukrywa
sabe strony swojego wojska, by nie rozdmuchiwa nadziei wrogw?
A na domiar radz nam wyruszy wrd nocy - chyba po to tylko, by
zoczycy mieli wiksz miao w dziaaniu! Takie bowiem rzeczy
dadz si powcign albo wstydem, albo strachem, a noc ani
jednemu, ani drugiemu nie sprzyja. Sowem, nie jestem ani taki
zuchway, by rzuca si na obz nieprzyjacielski bez nadziei
zwycistwa, ani tak bojaliwy, by odda si rozpaczy - sdz, e
trzeba wpierw wszystkiego wyprbowa, i jestem pewny, e uda mi
si wsplnie z wami znale waciwe rozstrzygnicie."
Po zamkniciu narady zwouje zgromadzenie onierzy. Przypomina
im, jaki zapa okazali pod Korfinium Cezarowi, ktry jdzieki ich

72

walnej pomocy zdoa zawadn znaczn czci Italii. ,,Za waszym


przykadem - rzek - poszy po kolei wszystkie municypia i nie bez
powodu Cezar z najwiksz przyjani, a tamci z potpieniem do was
si odnieli. Pompejusz bowiem, cho adnej bitwy nie przegra, pod
wstrzsajcym wraeniem waszego czynu ustpi z Italii. Waszej
wiernoci Cezar powierzy i mnie, ktry mu byem najdroszy, i
prowincj Sycyli, i Afryk, bez ktrych ani Rzymu, ani Italii
utrzyma niepodobna. A jednak znaleli si tacy, ktrzy was
namawiaj, ebycie nas opucili. Czeg pragnliby bardziej jak
tego, by nas zapa w sida, a was wtrci w haniebn zbrodni? Czy
w swojej zoci mog co gorszego wymyli jak to, ebycie
zdradzili nas, ktrzy uwaamy si za waszych dunikw, a dostali si
w rce ludzi, ktrzy wam przypisuj swoj zgub? A czy naprawd
nie syszelicie, co zrobi Cezar w Hiszpanii? Dwa wojska rozgromi,
dwch wodzw pokona, dwie prowincje odbi! I to wszystko w
czterdzieci dni! Czy ci, ktrzy nie mogli mu si oprze, gdy mieli
siy nienaruszone, sprostaj teraz, kiedy s zniszczeni? A wy,
ktrzycie poszli za Cezarem w chwili, gdy zwycistwo byo
niepewne, czy teraz, kiedy los wojny ju rozstrzygnity, pjdziecie za
pobitymi - teraz, kiedy czeka was nagroda za wasze usugi? Oni wam
mwi, ecie ich opucili i zdradzili, wypominaj wam dawniej
zoon przysig. Czy to wy opucilicie Domic j usza, czy te on
was porzuci? Czy nie uczyni tego w chwili, kiedy bylicie gotowi
na najgorsz niedol? Czy nie szuka zbawienia w potajemnej
ucieczce? Czy nie aska Cezara was ocalia, gdy Domicjusz was
zdradzi? Jake mg was utrzyma przy waszej przysidze ten, kto
porzuciwszy fasces i zrzekszy si dowdztwa, jako czowiek
prywatny i jeniec sam dosta si pod cudz wadz? Byaby to jaka
nowa religia, gdybycie zaniedbali przysigi, ktra was dzi wie, i
ogldali si na tamt, ktr znioso poddanie si wodza i jego utrata
praw obywatelskich. Ale widz ju: wy Cezara uznajecie, tylko do
mnie macie niech. O swoich dla was zasugach nie bd mwi,
poniewa s one dotychczas poniej moich pragnie i waszych
oczekiwa. onierz zawsze si domaga nagrody za swj trud z
kocem wojny, a jaki on bdzie, o tym. nawet wy nie wtpicie.
Czemu jednak miabym przemilcze nasz gorliwo w spenianiu
obowizkw albo nasze powodzenia? Czy was to martwi,, e
przeprawiem wojsko cae i zdrowe, nie straciwszy ani jednego

73

okrtu? e flot nieprzyjacielsk rozproszyem za pierwszym


natarciem, ledwomy tu przyszli? e dwakro w cigu dwch dni
wygraem bitw konnicy? e z portu i z zatoki przeciwnika
wyprowadziem dwiecie statkw i osignem to, e ani ldem, ani
wod nie moe si on zaopatrywa'w ywno? Odtrcajc takie
szczcie i takich wodzw, wybierajcie hab korfisk, ucieczk z
Italii, oddanie obu Hiszpanii, ktre przesdzaj i t wojn afrykask.
Ja chciaem si nazywa tylko onierzem Cezara, wycie mnie
obwoali imperatorem. Jeli dzi tego aujecie, zwracam wam wasz
ask, a wy zwrcie mi moje imi, aby si nie wydawao, e do
zniewagi dodalicie zaszczyt."
Bardzo poruszy onierzy. Czsto przerywali jego mow i byo
wida, jak ich boli podejrzenie o niewierno, a gdy wychodzi ze
zgromadzenia, wszyscy zgodnie woali, eby by dobrej myli: niech
si nie waha, niech walczy, a dowiadczy ich mstwa i wiary. Wobec
zmiany nastrojw Kurion postanowi wyda rozstrzygajc bitw,
skoro si tylko nadarzy sposobno. Nazajutrz wyprowadza wojsko w
to samo miejsce co wprzdy i ustawia w szyku bojowym. I Warus nie
zwleka pokaza si ze swoimi siami, czy to aby nie przepuci
sposobnoci, jeli si zdarzy walczy w dogodnych warunkach, czy
aby znw kusi naszych onierzy.
Bya kotlina midzy dwoma wojskami, jak si mwio wyej,
nie bardzo wielka, ale o trudnym i spadzistym dostpie. Kady
wypatrywa, czy przeciwnik nie zechce jej przekroczy, bo wtedy
mona by wej do bitwy w dogodniejszych warunkach. Nagle
zauwaono, e z lewego skrzyda Atiusza caa konnica i wrd niej
stojca gar lekkozbrojnych zaczyna si spuszcza w kotlin.
Przeciw nim Kurion wysya konnic i dwie kohorty Maru-cynw.
Jedcy nieprzyjacielscy nie wytrzymali pierwszego natarcia i w cwa
uciekli do swoich. Lekkozbrojni, pozostawieni swojemu losowi,
zostali przez naszych otoczeni i wycici. Cae wojsko Warusa
odwrcio si i patrzyo na ucieczk i mier towarzyszy. Wtedy
Rebilus, legat Cezara, ktrego Kurion zabra ze sob z Sycylii, znany
ze swojego dowiadczenia w rzeczach wojskowych, zawoa: "Patrz,
Kurion! Nieprzyjaciel w popochu - czemu nie korzystasz ze
sposobnoci?" Kurion zdoa tylko krzykn do onierzy, by
pamitali o wczorajszych przyrzeczeniach, i pobieg naprzd, kac
im i za sob. Tak byo trudno wyj z, kotliny, e ci, co pierwsi

74

wchodzili na jej zbocze, musieli by podnoszeni w gr przez


towarzyszy. Lecz wojsko Atiusza zupenie si rozprzgo, nikt nie
myla si opiera, wszystkim si zdawao, e ju s osaczeni przez
konnic, i zanim od nas pad cho jeden pocisk, zanim nasi zdyli
podej bliej, szyki Warusa pierzchy do obozu.
Podczas tej rozsypki niejaki Fabiusz ze szczepu Pelignw, jeden z
niszych centurionw w wojsku Kuriona, ktry przed innymi dopad
czoa wojsk uciekajcych, zacz wielkim gosem woa po imieniu
Warusa, jak gdyby nalea do jego onierzy i mia mu co wanego
powiedzie. Warus w kocu obejrza si i zatrzyma, pytajc, kto zacz
i czego chce. Nasz Fabiusz zamierzy si, by go ugodzi w odsonit
szyj, i byby go zabi, gdyby Warus nie odpar ciosu tarcz. Najblisi
z onierzy Warusa obskoczyli Fabiusza i zasiekli. Bezadny tum
uciekajcych zatarasowa bramy i zagrodzi drog, i wicej w tym
miejscu zgino ni w niejednej potyczce lub pogoni, a niewiele
brakowao, eby ich wrcz z obozu wycinito. Niektrzy biegli tak
wytrwale, e si ocknli a w miecie. Obozu nie dao si wzi z racji
jego pooenia i obronnoci, a take i dlatego, e onierze Kuriona,
idc do bitwy, nie zabrali rzeczy potrzebnych do szturmu. Kurion
musia wic odprowadzi wojsko. Oprcz Fabiusza nie straci nikogo,
u przeciwnikw za byo okoo szeciuset zabitych i tysic rannych. Z
odejciem Kuriona wszyscy ranni, a i wielu takich, co udawali
rannych, gnani strachem, wykradli si z obozu do miasta. Zauway to
Warus; zmiarkowa, e strach szerzy si w caym wojsku, zostawi w
obozie trbacza i kilka namiotw dla niepoznaki i o trzeciej stray po
cichu wynis si do miasta.
Nastpnego dnia Kurion postanowi oblec Utyk i zamkn j waem.
Ludno miasta po latach pokoju odwyka od wojny, wielu sprzyjao
Cezarowi dziki pewnym dobrodziejstwom, jakie im wywiadczy,
zwizek obywateli rzymskich skada si z rnych elementw,
ostatnie bitwy wszystkich przeraziy. Zaczto jawnie mwi o
kapitulacji i nalega na Atiusza, by swoim uporem nie ciga na
wszystkich niedoli. A tu nagle zjawiaj si posacy od krla Juby z
wiadomoci, e on sam nadciga z wielkimi siami i da, by strzec i
broni miasta. To wszystkich podnioso na duchu.
Te same wieci doszy i Kuriona, ale jaki czas nie dawa im wiary tak by pewny swojego szczcia. Ju i o powodzeniach Cezara w
Hiszpanii przyszy do Afryki ustne relacje i listy. Kurion tak si tym

75

wzbi w dum, e nie dopuszcza myli, by krl omieli si na


uderzy. Skoro jednak dowiedzia si od ludzi godnych zaufania, e
wojska krlewskie znajduj si o niespena dwadziecia pi tysicy
krokw od Utyki, porzuci sypanie waw i wycofa si do Obozu
Korneliuszowego. Tu kaza zwozi zboe, budowa fortyfikacje,
gromadzi drzewo i posa na Sycyli po dwa legiony i reszt konnicy.
Obz by jak najbardziej zdatny do dugiej wojny i przez swoje
pooenie, i przez swoj warowno, jak rwnie dziki bliskoci
morza, wody i soli, ktrej byo pod dostatkiem, poniewa wanie
zwieziono wielk jej ilo z niedalekich salin. Nie mogo zabrakn
ani drzewa w tej lesistej okolicy, ani zboa, ktrego pene byy pola.
Zgodzono si wic, e Kurion bdzie tu oczekiwa reszty swoich si,
przewlekajc wojn.
Tymczasem daje si sysze od ludzi zbiegych z miasta, e Jub
odwoaa z drogi ssiedzka wojna, e ze wzgldu na zatarg z Leptis
zostaje on w swoim krlestwie, a do Utyki zblia si jego prefekt
Saburra ze skromnymi siami. Kurion nieopatrznie da temu wiar,
zmieni plan i postanowi wszystko rozstrzygn jedn bitw. Gnaa
go modo, odwaga, wiara w szczcie, wsparta poprzednimi
powodzeniami. Z nastaniem . nocy wysya ca konnic pod obz
nieprzyjacielski nad Bagrad. Dowodzi tam wzmiankowany Saburra,
za ktrym jednak szed sam krl z wszystkimi siami i stan obozem
o sze tysicy krokw dalej. Nasza konnica odbya sw drog w
cigu nocy i wpada na niczego nie spodziewajcego si
nieprzyjaciela. Numidowie, zwyczajem barbarzycw, biwakowali
bezadnie. Nasi jedcy, wpadszy na rozespanych i rozproszonych,
wybili wielk ich liczb, reszta w trwodze ucieka. Jedcy wrcili do
Kuriona prowadzc jecw. O czwartej stray Kurion wyszed z
caym wojskiem, tylko pi kohort zostawi dla pilnowania obozu.
Badani jecy na pytania: kto stoi nad Bagrad, odpowiadali, e
Saburra. Kurion innych pyta zaniecha z niecierpliwoci, by jak
najprdzej wyruszy. "Patrzcie - zwrci si do najbliszych
oddziaw - jak to, co mwi jecy, zgadza si z doniesieniami
zbiegw. Nie ma krla, s tylko sabe siy, ktre nie mogy si oprze
garstce jedcw! A wic pieszcie po up, po saw, ebymy ju jak
najprdzej mogli myle o waszych nagrodach i zapacie." To, czego
dokonali jedcy, byo rzeczywicie wielkie, zwaszcza jeli porwna
ich znikom liczb z m Numidw, lecz rozpowiadali o tym ze

76

znaczn przesad - kt bowiem nie lubi si przechwala? Pokazywali


przy tym rozmait zdobycz, jecw, konie, aby wszystkim si
zdawao, e kada zwoka tylko opnia zwycistwo. Tak wic zapa
onierzy szed w parze z nadziejami Kuriona. Kae on jedcom
jecha za sob i przypiesza marsz, aby napa na nieprzyjaciela,
zanim w ochonie z przestrachu. Znueni trudami caonocnymi
jedcy nie mogli nady, coraz ktry zostawa w tyle, ale i to nie
osabio nadziei Kuriona.
Na wie o napadzie nocnym Juba posa Saburze dwa tysice
jedcw hiszpaskich i galickich, ktrych zawsze mia przy sobie
jako stra przyboczn, oraz te oddziay piechoty, ktrym najwicej
ufa; sam na czele reszty wojsk i szedziesiciu soni powoli
nastpowa. Saburra domyla si, e za konnic i Kurion si wkrtce
ukae, wyprowadzi swoj jazd i piechot i nakaza, by udajc
trwog, z wolna si cofali: gdy zajdzie potrzeba, da znak do bitwy i
dalsze rozkazy, stosownie do okolicznoci. Nadzieje Kuriona
potwierdza teraz fakt, e nieprzyjaciel ucieka. Natychmiast zszed z
caym wojskiem na rwnin.
Po dwunastu tysicach krokw zatrzyma si, aby da wytchnienie
zmczonym onierzom. Wtedy Saburra daje umwiony znak, ustawia
szyki, obchodzi poszczeglne oddziay rzucajc im sowa zachty.
Lecz piechoty uywa tylko z daleka i jakby dla pozoru, a wypuszcza
konnic. I Kurion nie zaniedbuje sprawy, zwraca si do onierzy, by
ca nadziej pokadali w mstwie. Nie brako go ani piechocie, mimo
e bya zmczona, ani konnicy, cho tak nielicznej i wyczerpanej:
byo zaledwie dwustu jedcw, reszta zostaa po drodze. Za kadym
natarciem zmuszali wroga do odwrotu, lecz nie mogli ani go zbyt
daleko goni, ani zbyt popdza koni. Tymczasem jazda
nieprzyjacielska zaczyna oskrzydla nasze szeregi i tratowa
odwrconych onierzy. Ilekro te lub owe kohorty wybiegay z
szyku, Numidowie bez szkody dla siebie szybko im umykali, po czym
nagym zwrotem otaczali je i odcinali od gwnych si. Byo wic tak
samo niebezpiecznie sta w miejscu i trzyma si szeregw, jak
wybiega na los szczcia. A siy wrogw coraz si wzmagay
nadsyanymi od krla posikami, nasi za saniali si z wyczerpania,
ranni ani nie mogli wyj z szeregw, ani ich nie mona byo
przenie w bezpieczne miejsce, poniewa bylimy otoczeni przez
konnic nieprzyjacielsk. Zapanowaa rozpacz i jak zwykle w

77

ostatniej chwili ycia jedni wasn mier opakiwali, drudzy polecali


swoj rodzin tym, ktrych los ocali. Peno byo strachu i lamentu.
W powszechnej trwodze, gdy nikt nie sucha jego grb i prb,
Kurion mia ju tylko jedn nadziej i kaza ruszy aw na pobliskie
wzgrze, zaj je i tam si uszykowa. Lecz uprzedzia ich konnica
Saburry. To doprowadzio naszych do ostatecznej rozpaczy: jedni
uciekali i ginli od ciosw konnicy, drudzy padali na ziemi, cho si
im nic nie stao. Gnejusz Domicjusz, dowodzcy konnic, z kilkoma
jedcami obstpuje Kuriona i zaklina go, by si ratowa ucieczk do
obozu, i obiecuje, e go nie opuci. Lecz Kurion owiadcza, e nigdy
by si nie pokaza Cezarowi, gdyby straci wojsko, ktre mu Cezar
powierzy, i walczc pada. Tylko gar jedcw usza z bitwy, ci
natomiast, co znaleli si na tyach, aby da koniom wypocz, na
widok uciekajcego wojska wrcili cao do obozu. Piechota zostaa
w pie wycita.
Gdy przyniesiono te nowiny, kwestor Marcjusz Rufus, ktrego Kurion
zostawi w obozie, prbuje doda odwagi onierzom, ale oni bagaj i
zaklinaj go, by ich odwiz na Sycyli. Przystaje i rozkazuje
kapitanom okrtw, by pod wieczr przysali na wybrzee wszystkie
swoje odzie. Lecz jedni mwili, e nadchodz wojska krla Juby,
inni, e Warus idzie z legionami, i ju
nawet widzieli kurzaw na drodze, chocia nic takiego nie zaszo,
jeszcze inni bali si, e zaraz nadleci flota nieprzyjacielska, i taki pad
strach, e kady myla tylko o wasnym ocaleniu. Ci, co byli na
okrtach, naglili do odjazdu, a gdy oni ruszyli, za nimi poszli
kapitanowie statkw handlowych. Tylko par dek stawio si na
rozkaz. Na wybrzeu wszcz si okrutny tok, ludzie bili si o to, kto
pierwszy zejdzie do odzi, przecione odzie tony, inne bay si
podpyn bliej.
Tylko nieliczni onierze dostali si cao na Sycyli. Byli wrd nich
ojcowie rodzin, ktrym dano pierwszestwo, czy to z litoci, czy e
ich szczeglnie szanowano, albo tacy, ktrym si udao dopyn do
okrtw. Reszta wojska poddaa si Warusowi, posawszy do w nocy
centurionw jako penomocnikw. Nazajutrz Juba zobaczy ludzi z
tych kohort przed miastem, powiedzia, e s jego zdobycz, i kaza
ich zabi, tylko niewielu wybranych odesa do swojego krlestwa.
Warus uskara si, e krl narazi na szwank jego honor, ale nie mia
si sprzeciwia. Krl wjecha na koniu do miasta, poprzedzany przez

78

kilku senatorw, wrd ktrych by Serwiusz Sulpicjusz i Licyniusz


Damazyp, w krtkich sowach wyda rozkazy dla Utyki i po paru
dniach ze wszystkimi wojskami wrci do krlestwa.

KSIGA TRZECIA

Na komicjach, ktre Cezar zwoa jako dyktator, wybrano na


konsulw Juliusza Cezara i P. Serwiliusza, by to bowiem rok, kiedy
Cezar mg zgodnie z prawem zosta konsulem. Po czym kaza
wyznaczy rozjemcw, gdy w caej Italii upad kredyt i nikt nie
spaca dugw. Rozjemcy mieli szacowa majtek nieruchomy i
ruchomy wedug wartoci przedwojennej i oddawa wierzycielom. W
jego przekonaniu by to najlepszy rodek, by podtrzyma kredyt
dunikw oraz zmniejszy obawy przed zawieraniem nowych umw,
zwyczajne nastpstwo wojen i domowych zamieszek. Rwnie na
skutek odwoania si pretorw i trybunw do ludu znis kary pewnej
liczby skazanych za przekupstwo przy wyborach na mocy ustawy
Pompejuszowej, wydanej w czasach, kiedy Pompejusz sta w miecie
zaog ze swoimi legionami, a sdy, zaatwiane w jeden dzie, miay
innych sdziw do przesuchiwania, a innych od wyrokw.
Uaskawieni naleeli do tych, ktrzy ofiarowali Cezarowi swe usugi z
samego pocztku wojny, i chocia z nich nie skorzysta, umia oceni
ich gotowo. Postanowi wic raczej wyrokiem ludu przywrci im
prawa ni stwarza pozr, e zawdziczaj to jego asce: nie chcia si
okaza ani niewdzicznikiem wobec tych, ktrym mia si
odwdziczy, ani zuchwalcem przywaszczajcym sobie przywileje
ludu.
Zaatwienie tych spraw, odbycie wit latyskich i wszystkich komie j
w zajo mu jedenacie dni, po czym zoy dyktatur i z Rzymu uda
si do Brundizjum. Tam nakaza stawi si dwunastu legionom i caej
konnicy. Lecz ledwo znalaz tyle okrtw, e z wielk bied zdoa
przeprawi 15 000 piechoty i 600 jedcw. Tego jednego brakowao
mu do rychego ukoczenia wojny. Zreszt i te siy okazay si mniej
liczne, gdy wielu odpado po tylu wojnach galickich, sporo

79

pochona duga droga z Hiszpanii, a cika jesie w Apulii i w


okolicy Brundizjum po wybornym klimacie Galii i Hiszpanii podcia
zdrowie caego wojska.
Pompejusz mia rok czasu do przygotowania swych si. Wolny od
dziaa i bezpieczny od wrogw, zebra wielk flot z Azji i z Wysp
Cykladzkich, z Korcyry, Aten, Pontu, Bitymi, Syrii, Cylicji, Fenie j i,
Egiptu, a rwnie wielk budowano we wszystkich stronach na jego
zamwienia. Ogromne pienidze wymusi na krlach, dynastach,
tetrarchach Azji i Syrii oraz na wolnych ludach Achai, wielkie
rwnie sumy kaza sobie wypaci przez towarzystwa dzierawcw
podatkw z tych prowincji, nad ktrymi mia wadz.
Utworzy osiem legionw z obywateli rzymskich, w tym pi, ktre
przywiz z Italii, jeden z weteranw z Cylicji, ktry, jako e z dwch
sformowany, nazywa bliniaczym, jeden z Krety i Macedonii z
wysuonych onierzy, ktrzy, zwolnieni przez poprzednich
dowdcw, osiedli w tych prowincjach, wreszcie dwa z Azji,
zacignite staraniem konsula Lentulusa. Poza tym moc ludzi z
Tesalii, Beocji, Achai, Epiru rozdzieli po legionach dla ich
uzupenienia; doczy do nich i onierzy Antoniusza. Oczekiwa
jeszcze z Syrii dwch legionw pod dowdztwem Scypiona.
ucznikw mia 3000 z Krety, Lacedemonu, Pontu, Syrii i z innych
krajw, procarzy dwie kohorty po 600 ludzi, jedcw siedem tysicy.
Z tych 600 Galw przywiz Dejotar - 500 Ariobarzanes z Kapadocji,
tyle posa pod wodz swego syna Sadali tracki Kotys, z Macedonii
byo dwustu, ktrymi dowodzi Rascypolis, znakomitej dzielnoci;
piciuset gabinianw z Aleksandrii, samych Galw i Germanw,
ktrych tam A. Gabiniusz pozostawi jako stra przyboczn krla
Ptolemeusza; przyprowadzi ich wraz z flot Pompejusz syn; omiuset
zebra z niewolnikw i pastuchw, czci wasnych, czci
nalecych do jego bliskich, trzystu dali Tarkondariusz Kastor i
Domnilaus z Galogrecji, z ktrych jeden sam przyby, drugi posa
syna; dwustu przysa z Syrii Antioch Komageski, ktremu
Pompejusz wyznaczy wielkie nagrody: w tej liczbie byo wielu
hipotoksotw, czyli konnych ucznikw. Do tego trzeba dorzuci
Dardanw, Bessw, byli to czci najemnicy, czci szli z rozkazu
lub zjednani askami, za tym Macedoczykw, Tesalw i ludzi z
innych szczepw i krajw - wszystko razem stanowio wyej podan
liczb.

80

Zboa moc ogromn sprowadzi z Tesalii, Azji, Egiptu, Krety, Cyreny


i innych okolic. Zimowa postanowi w Dyrachium, Apolonii i
wszystkich morskich miastach, aby broni Cezarowi prze-prawy
morzem, i w tym celu Wzdu wszystkich wybrzey rozstawi flot.
Nad egipskimi okrtami mia dowdztwo Pompejusz syn, nad
azjatyckimi D. Leliusz i G. Triariusz, nad syryjskimi G. Kasjusz, nad
rodyjskimi G. Marcellus wsplnie z G. Koponiuszem, nad liburnijsk
i achajsk flot Skryboniusz Libon i M. Oktawiusz. Naczelne jednak
dowdztwo si morskich mia M. Bibulus.
Cezar zaraz po przybyciu do Brundizjum przemwi do onierzy.
Powiedzia im, e skoro doszli ju do kresu trudw i
niebezpieczestw, nie powinni si troszczy o czelad i bagae, ktre
zostan w Italii. Wsid na okrty wolni od wszelkich ciarw, by
jak najwicej zmiecio si onierzy. Za wszystko niech im starczy
nadzieja na zwycistwo i hojno wodza. Odpowiedzia mu
powszechny okrzyk, by rozkazywa, co chce, i e kady rozkaz
wykonaj z niezachwianym spokojem. W przeddzie nonw
styczniowych podnis kotwice, zaadowawszy, jak wyej
wspomniano, siedem legionw. Nazajutrz przyby do ziemi
Cerauniw. Wrd ska i innych miejsc niebezpiecznych dobi w
kocu do spokojnej przystani, omijajc wszystkie porty, ktre - jak
sdzono - znajdoway si w rkach przeciwnikw, i pod
miejscowoci Paleste wysadzi onierzy, doprowadziwszy co do
jednego wszystkie okrty.
W Orikum byli Lukrecjusz Wespillo i Minucjusz Rufus z 18
azjatyckimi okrtami, ktrymi dowodzili z rozkazu D. Leliusza,
Bibulus za ze 110 okrtami w Korcyrze. Lecz ani oni nie byli pewni
swych si, by odway si na wypynicie z portu, chocia Cezar mia
dla obrony wszystkie 12 okrtw wojennych, w tym cztery kryte, ani
Bibulus do szybko nie nadcign, gdy jego okrty byy
nieprzygotowane, a wiolarze rozproszeni. Stao si to dlatego, e
Cezar wczeniej ukaza si przy ldzie, zanim w ogle dotara tam
wie o jego przeprawie.
Wysadziwszy onierzy, Cezar tej samej nocy odsya okrty z
powrotem do Brundizjum, by przewie pozostae legiony i konnic.
To zadanie powierzono legatowi Fufiuszowi Kalenowi, z nakazem, by
si stara jak najprdzej przewie legiony. Lecz okrty wypyny z
opnieniem i nie wyzyskawszy nocnej pory, doznay klski w drodze

81

powrotnej. Bibulus bowiem, dowiedziawszy si w Korcyrze o


przybyciu Cezara, w nadziei, e uda mu si zastpi drog bodaj
czci okrtw z transportem, wpada na puste. Dostao mu si w rce
okoo 30 i na nich wywiera gniew za swoj niedbao, ktr gboko
odczu. Wszystkie podpala i w ogniu gubi zarwno eglarzy, jak i
wacicieli okrtw, spodziewajc si innych odstraszy
okruciestwem kary. Speniwszy to dzieo, zajmuje sw flot
wszystkie przystanie i wybrzea wzdu i wszerz od Sasony a do
Kuryckiego Portu i z wielk dokadnoci rozstawia patrole morskie.
Sam w najsrosz zim czuwa na okrtach, nie gardzc adn prac ni
sub, i uwaa, by Cezar nie mg znikd dosta posikw, na ktre
liczy.1
Po odpyniciu statkw liburnijskich z Ilirii M. Oktawiusz ze swoimi
okrtami przybywa do Salon. Tam, podjudziwszy Dalmatw i innych
barbarzycw, odwraca Iss od sojuszu z Cezarem, nie mogc za
poruszy zwizku obywateli rzymskich w Salonach ani obietnicami,
ani grob niebezpieczestwa, postanawia zdoby miasto. A jest ono
obronne zarwno dziki swojemu pooeniu, jak i wzgrzu, ktre je
osania. Obywatele rzymscy niezwocznie pobudowali wiee
drewniane i w nich si obwarowali, lecz siy mieli niedostateczne do
obrony i poniewa byo ich mao, wci padali ranni. Chwycili si
wic ostatecznych rodkw: wszystkich dorosych niewolnikw
wyzwolili, a wszystkim kobietom ucili wosy na powrozy do machin.
Oktawiusz za otoczy miasto piciokrotnym piercieniem waw,
przystpujc jednoczenie do blokady i szturmw. Tamci, gotowi na
wszystko, cierpieli okrutnie z niedostatku zboa. W tej jedynie
sprawie posali do Cezara z prob o pomoc, co do innych trudnoci
radzili sobie sami, jak mogli. Po dugim czasie, kiedy skutkiem
przecigajcego si oblenia nastpio rozprzenie wrd onierzy
Oktawiusza, Salonijczycy skorzystali z pory poudniowej, kiedy w
obozie wszyscy si rozchodz, rozstawili po murach chopcw i
kobiety, by wszystko wygldao jak co dzie, i cig1

Tekst zepsuty.

82

nwszy wieo wyzwolonych, wtargnli do najbliszego piercienia


szacw Oktawiusza. Zdobywszy go, tym samym impetem wdarli si
w drugi, wreszcie wyparli ich ze wszystkich szacw, wielk liczb
wycili, reszta wojska wraz z Oktawiuszem musiaa szuka ratunku na
okrtach. Taki by koniec oblenia. I zima ju si zbliaa, a
Oktawiusz, ponisszy takie straty, zwtpi o zdobyciu miasta i
wycofa si do Dyrachium, do Pompejusza.
Wspomnielimy, e L. Wibuliusz Rufus, prefekt Pompejusza,
dwukrotnie dosta si w rce Cezara i dwukrotnie zosta wypuszczony,
raz pod Korfinium, drugi raz w Hiszpanii. Wywiadczywszy mu te
dobrodziejstwa, uwaa go Cezar za odpowiedniego, by z jego
polecenia posowa do Pomp j usza, rozumiejc, e i u Gn. Pomp j
usza zaywa szacunku. Tego posania tre bya nastpujca: Obaj
powinni skoczy ze swoim uporem i zoy bro, nie kuszc wicej
losu. Do wielkie spady na obu ciosy, by mieli std nauk i
ostrzeenie, e trzeba si lka i nastpnych. Pompejusz wyparty z
Italii, straci Sycyli, Sardyni, obie Hiszpanie, a w Italii i Hiszpanii
130 kohort obywateli rzymskich; Cezara dotkna mier Kuriona,
klska wojska afrykaskiego, kapitulacja pod Kurykt. Nieche wic
oszczdz i siebie, i rzeczpospolit, skoro ju przez swoje
niepowodzenia dowiedli, ile znaczy w wojnie los. To jedyna chwila
do ukadw o pokj, gdy kady ufa w swoje siy i obaj wydaj si
sobie rwni; gdyby bowiem ktremu z nich los troch poszczci,
nie przystaby na warunki pokoju ten, kto by wyglda na silniejszego,
aniby si nie zadowoli rwnym podziaem ten, kto by wierzy, e
wszystko otrzyma. Co do warunkw pokoju, poniewa nie mogli si
przedtem pogodzi, zada ich winni od senatu i ludu. Tymczasem
musz oni i rzeczpospolita uzna za suszne, jeli kady natychmiast
na zgromadzeniu przysignie, e w cigu najbliszych trzech dni
rozpuci wojsko. Oddawszy bro i posiki, na ktrych teraz si
opieraj, z koniecznoci zadowol si wyrokiem senatu i ludu.
Wibuliusz, zoywszy to owiadczenie, uzna za nie mniej konieczne
powiadomi Pompejusza o nagym przybyciu Cezara, aby w mg
zastanowi si nad pooeniem, zanim rozway propozycje pokojowe.
Jadc wic bez przerwy dzie i noc i dla popiechu w kadym miecie
zmieniajc zaprzgi, dociera do Pompejusza z wieci o zblianiu si
Cezara. Pompejusz by w tym czasie w Kandawii, w drodze z
Macedonii na lee zimowe do Apolonii i Dyrachium. Lecz

83

zafrasowany nowym obrotem rzeczy, szybkimi marszami zacz


dy do Apolonii, w obawie, eby Cezar nie zaj miast
nadmorskich. Cezar za, wysadziwszy onierzy, tego samego dnia
rusza do Orikum. Skoro tam przyby, L. Torkwatus, ktry z rozkazu
Pompejusza by komendantem miasta i trzyma zaog zoon z
Partynw, zamkn bramy i usiowa si broni. Lecz gdy rozkaza
Grekom wyj na mury i chwyci za bro, owiadczyli, e przeciw
wadzy narodu rzymskiego walczy nie bd, mieszczanie za
dobrowolnie nawet chcieli wpuci Cezara. Torkwatus, zwtpiwszy o
jakiejkolwiek odsieczy, otworzy bramy i wraz z miastem podda si
Cezarowi, ktry nie wyrzdzi mu adnej krzywdy.
Po zajciu Orikum Cezar niezwocznie rusza ku Apolonii. Na suchy o
jego zblianiu si L. Staberiusz, ktry mia tam komend, zaczyna
sprowadza wod na zamek, obwarowywa go i da zakadnikw
od Apoloni jeykw. Ci jednak odmawiaj, zapowiadajc, e nie
zamkn bram przed konsulem ani nie sprzeciwi si temu, co
postanowia caa Italia i nard rzymski. Wobec takich nastrojw
Staberiusz ucieka potajemnie, Apoloni j czy cy za wyprawiaj do
Cezara posw i oddaj miasto. Za nimi id Bylidyjczycy, Amantyni,
inne ssiednie pastewka, wreszcie z caego Epiru przychodz
poselstwa z poddaniem si jego rozkazom.
Pompejusz na wie o tym, co zaszo w Orikum i Apolonii, lkajc si
o Dyrachium, zda tam dziennymi i nocnymi marszami. Skoro si
roznioso, e Cezar nadchodzi, a Pompejusz pdzi co tchu, dzie z
noc czc i ani chwili nie ustajc w drodze, taka trwoga pada na
wojsko, e wszyscy niemal ludzie z Epiru i ssiednich okolic opucili
sztandary, wielu bro porzucio, jakby to nie by marsz, ale odwrt.
Gdy nie opodal Dyrachium Pompejusz zatrzyma si i kaza
odmierzy miejsce na obz, wojsko jeszcze nie ochono z
przestrachu. Wtedy to pierwszy wystpi Labienus i przysig, e go
nie opuci i przyjmie wszystko, co Pompejuszowi los wyznaczy. To
samo zaprzysigaj inni legaci, za nimi trybunowie i setnicy i tak te
przysig skada cae wojsko. Cezar, ktremu Pompejusz odci drog
do Dyrachium, wstrzymuje pochd i zakada obz nad rzek Apsus w
kraju Apoloni jeykw, aby pod oson fortyfikacji i posterunkw oba
tak dla zasuone miasta byy bezpieczne. Tu postanawia oczekiwa
reszty legionw z Italii i przezimowa pod namiotami. To samo czyni

84

Pompejusz i, zaoywszy obz po drugiej stronie rzeki Apsus,


wprowadza do wszystkie swoje wojska wraz z posikowymi.
W Brundizjum Kalenus stosownie do rozkazw Cezara zbiera ile
tylko moe okrtw, zaadowuje legiony i jedcw, podnosi kotwice.
Ledwo jednak wypyn z portu, otrzymuje pismo od Cezara z
wiadomoci, e porty i wybrzea s zajte przez flot
nieprzyjacielsk. Wraca wic do portu, odwoawszy z drogi wszystkie
okrty. Jeden tylko nie usucha rozkazu Kalena, ale by to okrt
prywatny i bez zaogi wojskowej: dotar do Orikum, gdzie go Bibulus
schwyta, wszystkich ludzi, zarwno niewolnikw, jak i wolnych, nie
wyczajc chopcw nieletnich, skaza na mier i wymordowa co
do jednego. Tak od krtkiej chwili i szczeglnego przypadku zawiso
zbawienie caego wojska.
Bibulus, jak wyej wspomniano, sta z flot pod Orikum i tak jak
Cezara oddziela od morza i portw, tak sam by odcity od ldu, gdy
dziki rozstawionym zaogom Cezar mia w swych rkach cae
wybrzee. Bibulus nie mg zaopatrywa si w drzewo ani w wod
ani okrtw uwiza u brzegu. Jego flota znalaza si w trudnym
pooeniu, cierpic dotkliwy niedostatek niezbdnych rzeczy, tak
dalece, e zarwno drzewo i wod, jak i inne zapasy musiano
sprowadza ciarowymi okrtami z Kor-cyry, a raz zdarzyo si
nawet, e wskutek bardziej burzliwej pogody nie byo innego napoju
prcz rosy zebranej ze skr, ktrymi okrywano okrty. Znosili jednak
te przeciwnoci wytrwale i spokojnie, nie przychodzio im na myl, by
zaniecha blokady wybrzey i portw. Wrd takich kopotw Libon
poczy si z Bibulusem. Natychmiast obaj z okrtw nawizuj
rozmow z legatami Manliuszem Acyliuszem i Statiuszem Murkiem,
z ktrych jeden mia komend waw miejskich, drugi dowodzi
zaogami okolicy. Owiadczaj, e chcieliby pomwi z Cezarem o
najwaniejszych sprawach, jeli udzieli im posuchania. Dodaj kilka
sw, jakby na dowd, e chodzi im o ukady. Domagaj si
tymczasem rozejmu, co te uzyskuj. To bowiem, co przynosili,
wydawao si rzecz powan i wiedziano, jak bardzo Cezar tego
pragnie, a mona byo rwnie sdzi, e co wyniko z misji
Wibuliusza. Cezar ruszy wanie z jednym legionem na objcie
dalszych okolic i usprawnienie dowozu zboa, ktrego by wielki
brak. Znajdowa si w Butrotum, miecie lecym naprzeciw Korcyry gdy doszy go listy Acyliusza i Murka z probami Libona i

85

Bibulusa. Natychmiast porzuca swj legion i wraca do Orikum. Po


przybyciu wzywa tamtych na rozmow. Zjawia si Libon i nawet nie
usprawiedliwia Bibulusa, poniewa by on znany z popdliwoci, a
mia z Cezarem osobiste zatargi z czasw pretury i edylatu, Libon
wic odsun go od rozmowy, aby rzecz najwyszej nadziei i
najwikszego poytku przez jego nieobliczalno nie posza na marne.
Libon owiadczy, e zawsze byo ich najgortszym pragnieniem, by
spr zaegnano i zoono or, lecz nie mieli do tego penomocnictwa,
gdy zgodnie z uchwa rady najwyszej wadz, tak w wojnie, jak i
we wszystkich sprawach, oddano Pompejuszowi. Lecz skoro poznaj
warunki Cezara, przel je Pompejuszowi z dodaniem wasnych uwag,
on za reszt zaatwi. Tymczasem trwa bdzie zawieszenie broni,
pki odpowied nie nadejdzie, i obie strony powstrzymaj si od
wyrzdzania sobie jakichkolwiek szkd. Dorzuca jeszcze par sw o
istocie sporu, o swoich siach i posikach.
Na to ostatnie Cezar ani wtedy nie uzna za stosowne odpowiada, ani
teraz nie widzimy dostatecznej przyczyny, aby sowa Libona
upamitnia. da natomiast Cezar, by mg wysa do Pompejusza
posw nie naraajc ich na niebezpieczestwo, co albo sami mu
porcz, albo ich osobicie doprowadz do Pomp j usza. Co si tyczy
zawieszenia broni, pooenie wojenne tak wyglda, e ich flota wizi
jego okrty i posiki, on za oddziela ich od wody i ziemi: jeli chc,
by im pofolgowa, niechaj sami znios patrole morskie; jeli je
zatrzymaj i on pozostanie na swoich pozycjach. Niemniej jednak
mona prowadzi ukady, choby nawet obie strony nie zeszy ze
swoich stanowisk, i nie powinno to by adn przeszkod. Libon nie
chcia ani przyj posw Cezara, ani porczy ich bezpieczestwa,
lecz ca spraw odsya do Pompjusza. Na jedno tylko nalega,
mianowicie jak na j gwatownie j dopomina si o za wieszenie broni.
Skoro Cezar przejrza, e caa przemowa Libona zmierzaa do
usunicia biecego niebezpieczestwa i niedostatku, a nie przynosia
adnej nadziei lub prby pokoju, wrci do rozwaania dalszych
planw wojny.
Bibulus, od wielu dni odepchnity od ldu, z zimna i trudw powanie
si rozchorowa, a e ani leczy si nie mg, ani nie chcia porzuci
przyjtych na siebie obowizkw, nie zdoa przetrzyma choroby. Z
jego mierci nikomu nie dostao si naczelne dowdztwo, lecz kady
oddzielnie rzdzi swoj flot. Wibuliusz, gdy usta popoch

86

wywoany nagym zjawieniem si Cezara, przy pierwszej sposobnoci


zaj si powierzon sobie misj, wziwszy do pomocy Libona, L.
Lukcejusza i Teofana, z ktrymi Pompejusz zwyk si by
porozumiewa w najwaniejszych sprawach. Po pierwszych jednak
sowach Pompejusz mu przerwa i nie da wicej mwi. "C mi rzek - po yciu albo obywatelstwie, jeli bdzie si zdawao, e
posiadam je z aski Cezara? A takiego mniemania uchyli nie sposb,
gdy do Italii, skd wyszedem jako wdz, powrc - jak uaskawiony
wygnaniec." Dowiedzia si o tym Cezar po skoczonej wojnie od
osb, ktre byy obecne przy rozmowie. Wwczas jednak stara si
coraz innymi rodkami dziaa na rzecz pokoju.
Obozy Pompejusza i Cezara rozdzielaa tylko rzeka Apsus i onierze
prowadzili midzy sob czste rozmowy, podczas ktrych na zasadzie
wzajemnej ugody nie pad ani jeden pocisk. Cezar posya legata P.
Watyiiiusza nad sam brzeg rzeki, aby jak najbardziej agitowa za
pokojem. Ten raz po raz wielkim gosem woa: czy nie godzi si
obywatelom do obywateli wysya delegacji, co nawet dozwolono
zbiegom z przeczy pirenejskich i rozbjnikom, zwaszcza e idzie o
to, by obywatele przestali si bi z obywatelami? Mwi wiele i tonem
bagalnym, jak naleao, skoro mia na wzgldzie swoje i wszystkich
zbawienie, a oba wojska suchay w milczeniu. Odpowiedziano
wreszcie z przeciwnej strony, e Aulus Warron jest gotw nazajutrz
przyj na rozmow, by rozpatrzy, w jaki sposb zapewni posom
bezpieczestwo i swobod ukadw. Ustalono por tego spotkania.
Nazajutrz z obu stron zgromadziy si wielkie tumy i wielkie byo
oczekiwanie, widziao si, jak wszyscy z napiciem myl o pokoju.
Po czym z tumu wychodzi Labienus i agodnym tonem mwi o
pokoju, potem zaczyna si kci z Watyniuszem. Nagle ich rozmow
przerywaj zewszd rzucane pociski, ktrych Waty niusz unikn,
zasonity tarczami onierzy. Byo jednak kilku rannych, wrd nich
Korneliusz Balbus, L. Plocjusz, M. Tyburcjusz, jeszcze paru
centurionw i onierzy. Wtedy Labienus: "Przestacie nareszcie
mwi o zgodzie, albowiem nie ma dla nas pokoju, pki nie przynios
nam gowy Cezara!"
W tym samym czasie pretor M. Celiusz Rufus, gdy wszczto spraw
dunikw, zaraz w pierwszych dniach urzdowania umieci swj
trybuna obok krzesa G. Treboniusza, pretora miejskiego, i jeli kto
chcia si odwoa od oszacowania i spat naznaczonych przez arbitra

87

stosownie do ostatnich zarzdze Cezara, obiecywa mu pomoc i


poparcie. Lecz dziki sprawiedliwoci samego dekretu i ludzkiemu
postpowaniu Treboniusza, ktry uwaa, e w tych sprawach sdy
musz by agodne i umiarkowane, niepodobna byo znale takich,
ktrzy by dali pocztek odwoaniom. By moe bowiem jest
maodusznoci powoywa si na ubstwo, skary si na wasn
niedol czy nieszczliwe czasy i przedstawia trudnoci licytacji,
kt jednak jest tak zuchway i czelny, by posiadajc nienaruszony
majtek, nie paci swych dugw? Nikt wic si nie zgasza. A
Celiusz, dalej idc obran drog, okaza si twardszym nawet od tych,
w ktrych interesie dziaa, i aby si nie wydawao, e na prno
wszed w haniebn robot, ogosi ustaw zezwalajc na spat
dugw w cigu szeciu lat bez procentw.
Wobec sprzeciwu konsula Serwiliusza i innych wysokich urzdnikw,
widzc zreszt, e efekt jest nadspodziewanie may, szuka Celiusz
innych sposobw zjednania sobie ludzi. Znis poprzedni ustaw i
ogosi dwie nowe: jedn - darowywa lokatorom czynsze za
mieszkanie, drug - umarza dawne dugi. Podburzy tum do napaci
na G. Treboniusza i zepchn go z trybunau; byo wielu rannych.
Konsul Serwiliusz zda o tych rzeczach spraw senatowi, ktry
uchwali usun Celiusza z urzdu. Na podstawie tego dekretu konsul
zabroni mu wstpu do senatu, a kiedy w usiowa przemawia na
zgromadzeniu, sprowadzi go z mwnicy. Rozjtrzony bolesn
zniewag, Celiusz uda, e wybiera si do Cezara, potajemnie za
posa gocw do Milona, ktry by skazany za zabjstwo Klodiusza, i
wezwa go do Italii. Milon rozporzdza resztkami druyny
gladiatorskiej, ktre mu zostay po wspaniaych igrzyskach. Celiusz
zmwiwszy si z nim, wysa go naprzd w okolice Turiw, aby tam
tworzy bandy z pastuchw. Sam przyby do Kasylinum w chwili, gdy
w Kapui przyapano wanie jego sztandary i bro wraz ze sub
przysan z Neapolu dla przygotowania zdradzieckiego napadu na
miasto. Kiedy odkryto jego zamiary, wzbroniono mu wstpu do
Kapui, a zwizek obywateli rzymskich chwyci za bro i uzna go za
wroga. Widzc niebezpieczestwo porzuci swoje plany i zawrci z
tej drogi.
Tymczasem Milon rozsya pisma po okolicznych municypiach, gosi,
e dziaa na rozkaz i w imieniu Pompejusza, ktrego polecenia mia
mu przywie Wibuliusz, i agitowa wrd ludzi najbardziej

88

zaduonych. Nie mogc jednak nic wskra, rozpuci kilka


ergastulw i wzi si do zdobywania Kosy w ziemi turyjskiej. Tam,
gdy legion przysany z pretorem Kw. Pediuszem......1
zgin od kamienia, rzuconego z murw. Celiusz wybierajc si - jak
rozpowiada - do Cezara, przyby do Turiw. Zacz kusi
najwybitniejsze osobistoci municypalne, obiecywa pienidze
jedcom Cezara, Galom i Hiszpanom, ktrzy tam stali zaog. Na
koniec go zabito. Zanosio si z pocztku na wielkie rzeczy, ktre
urzdnikw odwracay od obowizkw, zaprztay umysy ludzkie,
trzymay Itali w napiciu, a wszystko raptem znalazo ryche i atwe
rozwizanie.
Libon, ktry dowodzi flot w liczbie 50 okrtw, wypyn z Orikum,
dotar do Brundizjum i zaj wysp pooon naprzeciw portu, sdzc,
e lepiej obsadzi jedyne dla nas wyjcie ni patrolowa wszystkie
wybrzea i przystanie. Zjawiwszy si tak nagle, zaskoczy niektre
transportowce i spali, a jeden, z adunkiem zboa, zabra. Wielkiego
strachu napdzi naszym i noc wysadziwszy na ld ucznikw i
piechot, znis posterunek kawalerii. Widzc, jak wielk korzy daje
mu zajta pozycja, w licie do Pompejusza pisa, by jeli chce,
odwoa i da do naprawy reszt okrtw, bo on sam ze swoj flot
odetnie Cezarowi wszelkie posiki.
By w tym czasie Antoniusz w Brundizjum. Ufajc dzielnoci

Zepsuty tekst.

89

swych onierzy, zebra okoo 60 odzi ze swych okrtw, zaopatrzy


je po bokach w plecionki i przedpiernie, wsadzi do nich wybranych
onierzy i rozmieci je oddzielnie w rnych punktach wybrzea, a
dwa trjrzdowce, ktre zamwi w Brundizjum, kaza wprowadzi na
red, rzekomo dla przeszkolenia wiolarzy. Kiedy Libon zobaczy, jak
miao podpywaj, wysa ku nim pi czterorzdowcw, w nadziei,
e je przychwyci. Gdy si one zbliyy do naszych okrtw, nasi
weterani zemknli do portu, a tamci, porwani zapaem, zaczli, ich
ciga niebacznie. Wnet ze wszystkich stron odzie Antoniusza na
dany znak uderzyy na wrogw i pierwszym impetem zagarny jeden
z czterorzdowcw razem z majtkami i zaog wojskow, reszt
zmusiy do sromotnej ucieczki. Porak powikszyo jeszcze i to, e
jedcy, ktrych Antoniusz rozstawi na wybrzeu morskim, odcinali
im dostp do wody. Zmuszony koniecznoci i upokorzony, Libon
odstpi od Brundizjum i zaniecha oblenia.
Wiele ju miesicy mino i zima miaa si ku kocowi, a z
Brundizjum nie nadchodziy do Cezara okrty z legionami. Cezar
uwaa, e przepuszczono niejedn sposobno, bo przecie czsto
zdarzay si wiatry, ktrym trzeba si byo powierzy. Im duej si to
przecigao, tym pilniejsi byli w czuwaniu dowdcy iloty
nieprzyjacielskiej, coraz wiksz mieli pewno, e nie dopuszcz nas
do przeprawy. Pompejusz strofowa ich w czstych listach, e od razu
nie zatrzymali Cezara, niech mu wic bodaj przeszkodz w poczeniu
si z reszt wojska. Z dnia na dzie, z nastaniem agodnych wiatrw,
mogy si pogorszy warunki. Z tych wzgldw napisa Cezar do
swoich w Brundizjum bardzo ostro, by z pierwszym pomylnym
wiatrem nie zmarnowali sposobnoci i skierowali si ku brzegom
Apoloniatw albo Labeatw, gdzie mog wypchn okrty na ld.
Tam bowiem najrzadziej zagldaa patrolujca flota, ktra nie
omielaa si zapuszcza zbyt daleko od portw.
Dowdztwo floty w Brundizjum, pod kierunkiem M. Antoniusza i
Fufiusza Kalena, zdobywa si wreszcie na odwag i przy zachcie
samych onierzy, ktrzy dla Cezara gotowi byli nie cofn si przed
adnym niebezpieczestwem, spuszcza okrty. Wiatr poudniowy ju
na drugi dzie doprowadza je na wody Apolonii. Skoro ich
dostrzeono z ldu, Koponiusz, ktry w Dyrachium dowodzi flot
rodyjsk, wyprowadza z portu swoje okrty. Wiatr usta i Koponiusz
ju zblia si do naszej floty, gdy nagle ten sam wiatr poudniowy

90

wzmg si, dajc naszym oson. To jednak nie odstrczyo


Koponiusza, spodziewa si prac i wytrwaoci eglarzy przemc
si wichury i kiedy nasi, gnani mocnym wiatrem, mijali Dyrachium,
on bynajmniej nie zaprzesta pocigu. Szczcie nam dotd suyo,
lecz obawia si naleao ataku floty, gdyby wiatr usta. Znalazszy si
wic w przystani, ktra nazywa si Nimfeum, o 3000 krokw za
Lissem, wprowadzili tam nasi okrty. Owa przysta jest zasonita od
wiatru poudniowo-zachodniego, ale od poudniowego nie jest
bezpieczna, oni jednak uwaali, e mniejsze zo grozi im od burzy ni
od floty. Ledwo tam weszli, niewiarygodnym szczciem, wiatr, ktry
dwa dni d od poudnia, odwrci si ku zachodowi.
Tu warto byo widzie nag przemian losu. Ci, ktrzy dopiero co
lkali si o siebie, znaleli schronienie w najbezpieczniejszej
przystani, a ci, ktrzy naszym okrtom zagraali, przeywali wasn
godzin trwogi. Tak wic w zmienionych warunkach ta sama burza i
naszych osonia, i porazia okrty rodyjskie,
ktre co do jednego, jak ich byo szesnacie o krytych pokadach,
roztrzaskay si i zatony, a z wielkiej liczby majtkw i onierzy
cz, rzucona o skay, poniosa mier, cz nasi wyowili: Cezar
wszystkich bez szwanku puci do domu.
Dwa nasze okrty, ktre przez opnienie w drodze noc zaskoczya,
nie wiedzc, gdzie si inne zatrzymay, stany na kotwicy naprzeciw
Lissu. Zamierza je zdoby Otacyliusz Krassus, komendant Lissu.
Wysa przeciw nim odzie i mae statki, a jednoczenie ukada si o
kapitulacj, zapewniajc cakowite bezpieczestwo, jeli si
poddadz. Na jednym byo 220 ludzi z nowo zacignitego legionu, a
na drugim niespena dwustu weteranw. Tu mona byo pozna, jak
broni jest dla czowieka hart ducha. Nowozacini, przeraeni
mnogoci okrtw, wyczerpani burz i chorob morsk, poddali si
Otacyliuszowi, majc zaprzysione, e ich nic zego od wrogw nie
spotka. Gdy ich do sprowadzono, wszyscy wbrew witoci
przysigi w jego oczach zostali najokrutniej pomordowani. Starego
natomiast legionu onierze, rwnie udrczeni burz i wod zbierajc
si na dnie okrtu, nie sdzili, by wolno im byo uchybi w
czymkolwiek dawnemu
mstwu. Prowadzc ukady i udajc
skonno do kapitulacji, zwlekali a do nocy, po czym zmusili
sternika, by natychmiast przybi do ldu. Znalazszy miejsce dogodne,
spdzili tam reszt nocy, a skoro wit Otacyliusz wysa na nich

91

jedcw, strzegcych tej czci wybrzea: byo ich okoo 400 dobrze
uzbrojonych, poniewa naleeli do zaogi miejskiej. Weterani,
obroniwszy si i zabiwszy ich niemao, sami bez szwanku dotarli do
naszych.
Gdy si to stao, zwizek obywateli rzymskich, ktry zawia-dowa
Lissem, gdy Cezar dawniej wyznaczy mu to miasto i zatroszczy si
o jego obronno, przyjmuje Antoniusza i udziela mu wszelkiej
pomocy. Otacyliusz, bojc si o siebie, ucieka z miasta i przybywa do
Pompejusza. Antoniusz za po wyldowaniu wszystkich wojsk, ktre
skaday si z trzech starych legionw, jednego nowozacinego i 800
jedcw, znaczn cz okrtw odsya do Italii dla przewiezienia
reszty piechoty i konnicy, pontony za, rodzaj statkw galickich,
pozostawia w Lissie, aby Cezar mia czym zarzdzi pocig, jeli
Pompejusz, jak wie niosa, przerzuci wojsko do Italii, sdzc, e jest
ona bezbronna. Wysya rwnie gocw do Cezara z meldunkiem, w
jakiej okolicy wyldowa i ile przewiz onierzy.
Cezar i Pompejusz dowiaduj si o tym prawie jednoczenie. Widzieli
bowiem okrty przepywajce mimo Apolonii i Dyra-chium i sami
zaczli ldem maszerowa w ich kierunku, lecz w pierwszych dniach
nie wiedzieli, dokd zanioso okrty, Poznawszy stan rzeczy, obaj
ukadaj dwa rne plany: Cezar - aby jak najprdzej poczy si z
Antoniuszem, Pompejusz - aby im zastpi drog i, jeli to moliwe,
wpa na nieopatrznych z zasadzki. Tego samego dnia jeden i drugi
wyprowadza wojsko z obozu nad Apsus; Pompejusz po kryjomu i
noc, Cezar jawnie i za dnia. Lecz Cezar, idc w gr rzeki, musia
naoy drogi, aby przej w brd, Pompejusz za, majc drog woln
i nie potrzebujc przeprawia si przez rzek, szybkimi marszami
zmierza ku Antoniuszowi, a na wiadomo, e w si zblia, wybra,
miejsce stosowne i rozoy si z wojskiem. Trzymajc je w obozie,
zabroni pali ogniska, aby ukry swoj obecno. O1 tym
natychmiast Antoniusz dowiaduje si od Grekw. Wysya gocw do
Cezara i przez jeden dzie nie rusza si z obozu. Nazajutrz nadciga
Cezar. Wtedy Pompejusz wycofuje si, by nie zosta osaczonym przez
dwa wojska, i ze wszystkimi siami zda ku Asparagium
dyrachijskiemu, gdzie w dogodnym miejscu zakada obz.
W tym czasie Scypion po kilku porakach koo gr Amanus obwoa
si imperatorem. Po czym na pastewka tamtejsze i tyranw naoy
kontrybucje, na dzierawcach podatkw w swojej prowincji wymg

92

zalegoci z dwch lat i naleno za rok przyszy jako poyczk, a


caej prowincji nakaza dostarczy jedcw. Wymusiwszy to
wszystko, zostawi za sob wrogie ssiedztwo Fartw, ktrzy
niedawno temu zabili imperatora M. Krassusa, a M. Bibulusa trzymali
w obleniu, i wyprowadzi z Syrii legiony wraz z konnic. Wtrcio
to prowincj w najgbsz trosk i trwog przed wojn z Fartami, a
wrd onierzy daway si sysze gosy, e pjd, jeli ich
poprowadzi na wroga, ale przeciw obywatelowi rzymskiemu i
konsulowi nie podnios broni. Odprowadzi wic legiony na lee
zimowe do Pergamonu i do najbogatszych miast, obsypa je darami i
aby jeszcze bardziej onierzy przywiza, pozwoli im upi te kraje.
Tymczasem po caej prowincji w najsroszy sposb cigano daniny.
Rwnie zalenie od stanu wymylano rodki dla zaspokojenia
wasnej chciwoci. Tak na niewolnikw, jak i na wolnych nakadano
pogwne, ustanawiano podatki od kolumn i drzwi, dano zboa,
onierzy, broni, wiolarzy, machin, podwd - sowem, jeli tylko
nastrczya si stosowna nazwa, uywano jej dla wymuszenia
pienidzy. Nie tylko miastom, ale i wsiom, i grodkom poszczeglnym
dawano prefektw z wadz nieograniczon. A kto z nich najsroej i
najokrutniej postpowa, ten uchodzi za wzr ma i obywatela.
Pena bya liktorw i wadz najwyszych prowincja, roio si od
prefektw i poborcw, ktrzy oprcz naoonych danin ubiegali si o
wasny zysk jeszcze, podawali si bowiem za wygnanych z domu i z
ojczyzny, za pozbawionych wszystkiego, aby pod godziwym pozorem
ukry naj haniebnie j sze postpki. Na domiar za, jak zwykle podczas
wojny, przy tych wszystkich kontrybucjach sroya si lichwa. Doszo
do tego, e przyznanie dunikowi jednego dnia zwoki nazywano
darowizn. Tak wic zaduenie prowincji w tym dwuleciu wzroso
wielokrotnie. Wcale nie mniej obciano obywateli rzymskich w
prowincji Scypiona, z t tylko rnic, e nakadano danin na poszczeglne zwizki i gminy, mwic, e s to poyczki nakazane
uchwa senatu. Podobnie jak w Syrii, dzierawcom podatkw kazano
paci naleno za przyszy rok jako zaliczk.
Poza tym Scypion chcia zabra ze wityni Diany w Efezie skarby
zoone tam od niepamitnych czasw. W oznaczonym dniu wkroczy
do wityni w obecnoci kilku osb ze stanu senatorskiego, ktre
zaprosi; nagle dorczaj mu pismo od Pompejusza z wiadomoci, e
Cezar z legionami przepyn morze: niech wic spiesznie

93

przyprowadzi wojsko do Pompejuza, a wszystko inne zostawi. Po


przeczytaniu listu odprawia tych, ktrych zwoa, przygotowuje si do
wyprawy na Macedoni i w kilka dni pniej wyrusza. Dziki temu
ocala skarb efeski.
Poczywszy si z wojskiem Antoniusza, Cezar wycofa z Ori-kum
legion pozostawiony dla ochrony wybrzea, uwaa bowiem, e
naley teraz pozyska sobie prowincj i wej w gb kraju. Przyszli
do posowie z Tesalii i Etolii z owiadczeniem, e gminy ich
szczepw bd mu posuszne, jeli osadzi w nich zaogi. Wysa wic
L. Kasjusza Longina z legionem nowozacinych (legion XXVII) i
200 jedcami do Tesalii, a G. Kalwisjusza Sabina z piciu kohortami
i garstk jedcw do Etolii: poniewa te kraje byy blisko, zaleci im
szczeglnie stara si o dowz ywnoci dla wojska. Gn.
Domicjuszowi Kalwinowi rozkaza ruszy do Macedonii z dwoma
legionami, jedenastym i dwunastym, dodajc mu 500 jedcw. Z tej
czci prowincji macedoskiej, ktra nazywaa si "wolna", przyby w
poselstwie Menedemus, ksi tego kraju, i owiadczy, e cay lud
ywi wyborne chci wzgldem Cezara.
Kalwisjusza, ledwo si zjawi, wszyscy Etolowie powitali z
najwiksz yczliwoci i gdy zaogi przeciwnikw opuciy Kalydon
i Naupaktos, on zaj ca Etoli. Kasjusz ze swoim legionem przyby
do Tesalii. Tutaj, poniewa istniay dwa stronnictwa, nastroje
spoeczestwa byy podzielone: Hegesaretos, czowiek nie od wczoraj
potny, sprzyja Pompejuszowi, Petraios za, modzieniec wysokiego
rodu, wasnymi i swoich ludzi rodkami gorliwie popiera Cezara.
W tym samym czasie Domicjusz przyby do Macedonii i gdy zaczy
si do schodzi liczne poselstwa, pada nowina o zblianiu si
Scypiona na czele legionw. Szed przed nim rozgos ogromny, jak si
to czsto dzieje, e w tym, co nowe, sawa gruje nad rzeczywistoci.
Nie zatrzymujc si w Macedonii, Scypion na gwat zmierza przeciw
Domicjuszowi, a gdy ju by od niego o 20 000 krokw, zawraca
nagle ku Tesalii, na Kasjusza. Wykona to tak prdko, e wiadomo o
jego marszu i przybyciu nadesza jednoczenie. Dla wikszej swobody
ruchw pozostawi nad Aliakmonem, rzek dzielc Macedoni od
Tesalii, M. Fawoniu-sza z omiu kohortami, kac mu pilnowa
taborw i obwarowa grodek. W tym samym czasie nadleciaa ku
obozowi Kasjusza konnica krla Koty s, ktra zwyka znajdowa si
na granicach Tesalii. Kasjusz, ktry sysza o zblianiu si Scypiona,

94

zobaczywszy jedcw, sdzi, e to jego ludzie. Zdjty strachem,


uszed w gry otaczajce Tesali i std zacz i w kierunku
Ambracji. Scypion ruszy za nim w pocig, lecz otrzyma list od
Fawoniusza: e Domicjusz nastpuje z legionami, a on bez pomocy
Scypiona nie zdoa si utrzyma. Na skutek tego listu Scypion zmienia
plan i kierunek marszu: przestaje ciga Kasjusza i pieszy z odsiecz
Fawoniuszowi. Idc dzie i noc bez przerwy, zda w sam por, tak
e jednoczenie da si widzie kurz zapowiadajcy wojsko
Domicjusza i pojawiy si pierwsze strae Scypiona. Tak Kasjuszowi
przyniosa ocalenie zapobiegliwo Domicjusza, Fawoniuszowi
szybko Scypiona.
Scypion, dwa dni zabawiwszy w obozie nad rzek Aliakmon, pync
midzy nim a obozem Domicjusza, trzeciego dnia o wicie wojsko w
brd przeprawia, okopuje si i nazajutrz rano sprawia swe szyki przed
obozem. Domicjusz i teraz nie zawaha si przystpi do bitwy,
poniewa za midzy ich obozami byo wolne pole na jakie sze
tysicy krokw, podprowadzi wojsko pod sam obz Scypiona. Lecz
tamten upar si nie wychodzi zza szacw i chocia Domicjusz z
trudem powstrzymywa onierzy, nie doszo do bitwy, tym bardziej
e strumie o stromych brzegach, pyncy blisko obozu Scypiona,
utrudnia naszym dostp. Syszc o ich zapale i ochocie do walki,
Scypion obawia si, e nazajutrz albo wbrew woli bdzie zmuszony
bi si, albo ku wielkiej habie nie ruszy si z obozu, on, ktry swoim
zjawieniem si roznieci tyle oczekiwania. Jak zuchwale wkroczy, tak
sromotnie si wycofa. Noc, nie dajc nawet sygnau do zbierania
bagay, przeprawi si za rzek i wrci tam, skd przyszed.
Rozoy si obozem niedaleko rzeki, w miejscu z natury obronnym.
W par dni pniej posa w nocy swych jedcw na zasadzk w
okolic, dokd nasi ludzie prawie co dzie wybierali si po fura, i
gdy jak zwykle zjawi si Kw. Warus, dowdca konnicy Domicjusza,
tamci nagle wyskoczyli z zasadzki. Nasi jednak mnie wytrzymali
napa, kady prdko zaj swe miejsce w szeregu i sami z kolei
rzucili si na wrogw. Zabili ich okoo osiemdziesiciu, reszta ucieka
w popochu. Nasi wrcili do obozu, straciwszy dwch towarzyszy.
Po tych wypadkach Domicjusz w nadziei, e zdoa Scypiona wywabi
do bitwy, uda, e z braku ywnoci musi std odej, i zwyczajem
onierskim da sygna do zwijania obozu, po czym odstpiwszy trzy
tysice krokw, ca piechot i konnic ustawi w miejscu dogodnym i

95

ukrytym. Scypion, gotw do pocigu, znaczn cz jedcw wysa


przodem dla wyledzenia drogi Domicjusza i na zwiady. Ju pierwsze
oddziay weszy w zasadzk, gdy renie koni obudzio w nich
podejrzliwo, tak e cofny si ku swoim. Postpujcy za nimi
widzieli ich odwrt i zatrzymali si w miejscu. Nasi, skoro ich
zasadzk odkryto, nie czekali bezczynnie na reszt si
nieprzyjacielskich i osaczyli dwa oddziay. Tylko bardzo niewielu
zdoao si wymkn. Wrd nich M. Opimiusz, dowdca jazdy. Z
tych, co pozostali, cz zabito, cz jako jecw zaprowadzono do
Domicjusza.
Cezar wycofawszy zaogi z wybrzea, jak wyej powiedziano,
zostawi trzy kohorty dla ochrony miasta Orikum i powierzy im dozr
nad okrtami wojennymi, ktre cign z Italii. Oba te zadania
poruczy legatowi Manliuszowi Acyliuszowi. Ten odprowadzi nasze
okrty na wewntrzn red za miastem i przymocowa u nadbrzea, a
u wejcia do portu pooy zatopiony transportowiec, poczy go z
drugim, zbudowa na nim wie - i obsadzi j onierzami, by si
zabezpieczy od wszelkich niespodzianek. Gn. Pompejusz syn, ktry
dowodzi flot egipsk, powiadomiony o tym, przyby pod Orikum.
Przy pomocy lin i holownika wycign zatopiony okrt, a drugi, z
ktrego Acyliusz zrobi fort, otoczy wielu okrtami. Pobudowa na
nich wiee, pod miar, tak eby mg uderza z gry, zastpujc
wyczerpanych onierzy wieymi, jednoczenie za od ldu za
pomoc drabin; a od morza flot przypuci szturm do murw miasta,
by wyposzy nasz oddzia. Jako nasi, zamani trudem i m
pociskw, schronili si na odzie i uciekli. Pompejusz zdoby w
obronny okrt i w tym samym czasie zaj naturaln grobl, ktra z
miasta czyni pwysep, i na walcach przetoczy cztery dwurzdowce
do wewntrznej redy. Tak z dwch stron dosta si do okrtw
wojennych, ktre stay puste na cumach; cztery z nich zabra, reszt
spali. Dokonawszy tego, odwoa z floty azjatyckiej D. Leliusza,
ktry odtd pozbawia miasto wszelkiego dowozu z Bylidy i Amancji.
Sam ruszy do Lissu, gdzie dopad pozostawionych przez Antoniusza
w porcie trzydziestu transportowcw, ktre wszystkie spali. Stara si
rwnie zdoby Lissus, lecz obywatele rzymscy z tamtejszego
zwizku i onierze z zaog, ktr przysa Cezar, bronili si dzielnie,
tak e po trzech dniach z niewielkimi stratami odstpi od oblenia.
Cezar na wiadomo, e Pompejusz stoi pod Asparagium, szy tam z

96

caym wojskiem, zdoby po drodze miasto Partynw, gdzie Pompejusz


osadzi zaog, i trzeciego dnia rozbi obz tu koo Pompejusza.
Nazajutrz wyprowadzi i uszykowa wszystkie swe wojska, dajc
Pompejuszowi pole do rozstrzygajcej bitwy. Skoro jednak spostrzeg,
e w nie rusza si z miejsca, odprowadzi wojska do obozu i
postanowi chwyci si innego sposobu. Nastpnego dnia ze
wszystkimi siami ruszy dalek, mudn i wsk drog ku
Dyrachium, w nadziei, e albo uda mu si Pompejusza tam zapdzi,
albo odci od tego miasta, w ktrym zgromadzi on wszystkie zapasy
ywnoci i cay sprzt wojenny. I tak si stao. Pompejusz bowiem nie
przejrza zrazu jego zamiaru widzc, e maszeruje w przeciwnym
kierunku, i sdzi, e do odwrotu zmusi Cezara brak ywnoci.
Dopiero poznawszy prawd od wywiadowcw, na drugi dzie zwin
obz, tuszc, e krtsz drog zdoa go ubiec. Tego si wanie Cezar
obawia. Wezwa wic onierzy, by z rwnowag ducha znosili trudy,
wstrzyma pochd tylko na ma cz nocy i rankiem zjawi si pod
Dyrachium, gdy przednie strae Pompejusza wida byo z daleka.
Tam rozbi obz.
Pompejusz, odcity od Dyrachium, nie mg trwa w pierwotnym
zamiarze, zmieni go i wybra wyyn zwan Petra, ktra tworzy
skromn przysta i osania okrty od pewnych wiatrw. Tam si
oszacowa. Rozkaza skierowa tam cz floty wojennej oraz dowz
zboa i wszelkie dostawy z Azji i innych krajw znajdujcych si pod
jego wadz. Cezar, widzc, e wojna si przecignie, i nie majc
nadziei na dowz z Italii, poniewa pom-pejanie z nienagann
czujnoci strzegli wszystkich wybrzey, a jego wasne floty, ktre w
cigu zimy zamwi na Sycylii, w Galii, Italii, nie nadchodziy, wysa
Kw. Tiliusza i L. Kanulejusza jako legatw do Epiru, by si wystarali
o zboe. Ze wzgldu na oddalenie tych stron, w okrelonych
miejscach zaoy magazyny, a ssiednim gminom naznaczy
dostarczenie podwd. Rwnie w Lissie, w kraju Partynw i po
wszystkich wsiach kaza rekwirowa jakie tylko byo zboe. Byo go
bardzo mao, bo ziemia tam jest z natury nieuyta i grzysta, tak e
uywaj gwnie zboa importowanego, a i Pompejusz, przewidujc
to zawczasu, zupi kraj Partynw. Jego jedcy kad zagrod

97

spldrowali i zryli w poszukiwaniu zapasw zboa i zabrali wszystko,


co znaleli.
Rozejrzawszy si w pooeniu, Cezar obmyla plan stosowny do
warunkw terenu. Dokoa bowiem obozu Pompejusza byo bardzo
wiele wysokich i stromych wzgrz. Te przede wszystkim Cezar
obsadzi, tworzc z nich warowne forty. Po czym, zalenie od
waciwoci poszczeglnych odcinkw, prowadzi szace od fortu do
fortu, aby osaczy Pompejusza. Wobec trudnoci zapro-wiantowania i
przewagi, jak Pompejuszowi dawaa liczna konnica, Cezar chcia w
ten sposb z jak najmniejszym niebezpieczestwem umoliwi dowz
zboa i innych dostaw dla wojska, dalej przeszkadza Pompejuszowi
w furaowaniu i uczyni jego konnic bezuyteczn, wreszcie
poderwa znaczny, jak si zdawao, autorytet Pompejusza u obcych
narodw, gdy si po wiecie rozniesie, e Cezar trzyma go w
obleniu, a on nie mie wystpi do bitwy.
Pompejusz ani nie chcia odej od morza i Dyrachium, poniewa
zgromadzi tam cay sprzt wojenny, pociski, or, machiny i
okrtami dowozi wojsku ywno, ani te nie mg przeszkodzi
Cezarowi w sypaniu szacw, chyba za cen bitwy, ktrej postanowi
na razie unika. Pozostawao wic uciec si do ostatecznego rodka,
mianowicie zaj jak najwicej wzgrz i utrzyma jak najszersz
przestrze przez wysunite placwki, aby siy Cezara jak najbardziej
rozluni. I tak si stao. Zbudowano dwadziecia cztery forty, ktre
objy przestrze pitnastu tysicy krokw obwodu, i tam furaowano.
Byo tam wiele miejsc obsianych rk ludzk, skd brano na razie
poywienie dla byda. I podobnie jak nasi wci nowe dodawali
szace, cignc je od fortu do fortu, aby pompejanie nie mieli ktrdy
si wedrze i napa nas od tyu, tak i oni wewntrz swego koa wci
budowali szace, aby nasi nie mogli ich z tyu zaskoczy. Lecz im
robota sza wawiej, gdy mieli wicej onierzy i, znajdujc si w
rodku szacw, pracowali w cianiejszym obwodzie. Ilekro Cezar
musia zaj nowy odcinek, Pompejusz wprawdzie nie decydowa si
przeszkodzi mu w tym wszystkimi swoimi siami ani wystpi do
walki, posya jednak w odpowiednie miejsce ucznikw i procarzy,
ktrych mia pod dostatkiem. Wtedy wielu z naszych odnioso rany,
strzay szerzyy popoch, tak e w kocu wszyscy

98

onierze porobili sobie kaftany i okrycia z wojoku, z kocw, ze skr,


aby si uchroni od pociskw.
Obie strony staray si na gwat zajmowa wysunite placwki: Cezar,
aby jak najcianiej osaczy Pompejusza, ten za, aby jak najwicej
wzgrz obj w jak najszerszym obwodzie, i std wynikay czste
utarczki. Midzy innymi zdarzyo si, e dziewity legion Cezara zaj
jak placwk i zacz j umacnia, Pompejusz za nie opodal
obsadzi przeciwlege wzgrze, aby przeszkodzi naszym w robotach.
Majc z jednej strony niemal rwn drog, rzuci najpierw ucznikw i
procarzy, nastpnie znaczny zastp lekkozbrojnych wraz z machinami
wojennymi, ktre przerway prace przy szacach, nie byo nam
bowiem atwo jednoczenie walczy i sypa szace. Cezar, widzc, e
jego ludziom zewszd doskwieraj pociski, nakaza odwrt i
opuszczenie placwki. Wypado cofa si po pochyoci. Tamci za
tym ostrzej nastpowali, nie dajc naszym odwrotu, wygldao
bowiem na to, emy ze strachu porzucili placwk. Opowiadaj, jak
to wwczas Pompejusz powtarza z przechwak, e zgadza si
uchodzi za wodza bez adnego dowiadczenia, jeli legiony Cezara,
ktre zuchwao tak daleko zagnaa, nie ponios najwikszych strat
przy odwrocie.
Cezar w obawie o cofajcych si kaza skraj wzgrza od strony
nieprzyjaciela zagrodzi faszynami i pod ich oson wykopa fos
redniej szerokoci, i w ogle to miejsce zewszd uczyni
niedostpnym. W odpowiednich punktach rozstawi procarzy, aby
osaniali odwrt naszych. Gdy wszystko byo gotowe, da legionowi
rozkaz do powrotu. Pompejanie tym zuchwaej naciskali i atakowali,
faszyny zagradzajce drog rozrzucili, by mogli przej rowy.
Spostrzeg to Cezar i w obawie, by odwrt nie wyglda na popoch i
nie przynis wikszych strat, zatrzyma ich prawie w poowie drogi,
zagrza przez usta Antoniusza, ktry dowodzi tym legionem, kaza
otrbi sygna i uderzy na nieprzyjaci. onierze dziewitego
legionu jak jeden m rzucili oszczepy w zastpy wrogw, pdem
zbiegli z dou po stoku wzgrza, zepchnli pompejanw i zmusili do
ucieczki. Dla tamtych wiksz trudno w cofaniu stanowiy
rozrzucone faszyny, najeone koy i wykopane rowy. Nasi,
zadowoleni, e uchodz bez szkody, niemao ich zabili i straciwszy
tylko piciu towarzyszy,

99

najspokojniej si wycofali. Po czym, opanowawszy niedaleko std


inne wzgrza, dokoczyli robt przy szacach.
By to nowy i niezwyky sposb prowadzenia wojny, tak ze wzgldu
na liczb fortw, wielko szacw, objty nimi obszar i cae to
oblenie, jak i z innych wzgldw. Jeli si bowiem kogo oblega,
zawsze ma si do czynienia z nieprzyjacielem, ktry albo stchrzy,
albo jest sabszy, albo pokonany w bitwie, albo jakim innym
niepowodzeniem dotknity i ktrego si przewysza liczb konnicy i
piechoty, celem za oblenia jest zazwyczaj odcicie
nieprzyjacielowi dowozu zboa. A tu Cezar, majc mniej onierzy,
osaczy nietknite i niezuyte siy przeciwnika, ktremu na niczym nie
zbywao. Co dzie bowiem nadchodziy do liczne okrty z
ywnoci i nie mogo by takiego wiatru, by z ktrej strony nie udao
si odby pomylnej eglugi. Cezar natomiast, zuywszy wszelkie
zapasy zboa w najdalszej okolicy, znajdowa si w skrajnym
niedostatku. onierze jednak znosili to ze szczegln cierpliwoci.
Przypominali sobie, e to samo poprzedniego roku wycierpieli w
Hiszpanii, a przecie wytrwaoci i cierpliwoci wygrali wielk
wojn, pamitali okrutny gd pod Alesj i jeszcze znacznie wikszy
pod Awarikum, zakoczony zwycistwem nad potnymi narodami.
Nie sarkali, gdy dawano im jczmie, i nie odrzucali jarzyn, a miso,
ktrego w Epirze byo w brd, cieszyo si u nich rzetelnym
szacunkiem.
Jest pewien rodzaj korzenia, ktry odkryli onierze przebywajc
w dolinach, zwany chara: zmieszany z mlekiem, by wielk ulg w
naszym niedostatku. Robiono z niego co w rodzaju chleba. Byo go
wszdzie peno. W rozmowach z pompejanami, gdy oni natrzsali si
z naszego godu, onierze rzucali w nich tymi chlebami, aby osabi
ich nadzieje.
Ju i zboa zaczynay dojrzewa, i sama nadzieja pomagaa
znie niedostatek: otuch bya myl, e wreszcie si nasyc. Czsto
syszao si na czatach i w rozmowach z nieprzyjacimi gosy
onierzy, e raczej ywi si bd kor drzewn, ni Pom-pejusza z
rk wypuszcz. Z przyjemnoci dowiadywali si od zbiegw, e u
tamtych konie si tylko uchoway, reszta za zwierzt jucznych
wygina, e onierze nie ciesz si dobrym zdrowiem, gdy
doskwiera im ciasnota, wstrtny zaduch od mnstwa trupw,
codzienny trud, do jakiego nie przywykli, wreszcie dotkli-

100

wy brak wody. Wszystkie bowiem rzeki i potoki wpadajce do morza


Cezar albo odwrci, albo wielkim nakadem pracy zatamowa, a
gdzie teren by grzysty, poprzerywany stromymi wwozami, tam
urzdzi groble z pali, ktre zasypa ziemi i ktre miay zatrzyma
wod. Tak wic pompejanie musieli z koniecznoci schodzi w
miejsca nizinne i bagniste, a do codziennych robt przyczyo si
jeszcze kopanie studni. Te jednak byy od niektrych placwek
oddalone i szybko wysychay wskutek upaw. Tymczasem wojsko
Cezara cieszyo si najlepszym zdrowiem i obfitoci wody,
dowoono rwnie wszystkiego pod dostatkiem oprcz zboa, lecz i
w tym kady dzie przynosi zmian na lepsze i nadzieje rosy na
widok dojrzewajcych kosw.
W tym nowym rodzaju wojny z obu stron znajdowano nowe
sposoby wojowania. Pompejanie, poznawszy po ogniskach, e nasze
kohorty czuwaj noc przy szacach, zbliali si po cichu i wszyscy
naraz strzelali z ukw w tum, po czym w lot uciekali do swoich.
Nasi, nauczeni dowiadczeniem, taki na to znaleli sposb, e odtd w
innym miejscu rozpalali ogniska.........1
Tymczasem uwiadomiony o tym P. Sulla, ktremu Cezar
odchodzc powierzy dowdztwo obozu, przyby kohorcie na odsiecz
z dwoma legionami. Z jego pomoc atwo odparto pomp j ano w. Nie
wytrzymali zaiste ani widoku, ani natarcia naszych i kiedy pierwsze
szeregi zamano, reszta podaa ty i ucieka. Lecz nasz pogo Sulla
odwoa, aby si za daleko nie posuna. Wielu sdzi, e gdyby
zechcia ostrzej nastpowa, mgby by tego dnia wojn skoczy.
Lecz nie wydaje si, by jego decyzja bya godna nagany. Inna jest
bowiem rola legata, a inna naczelnego wodza: w ma dziaa wedug
rozkazu, ten za ukada wasny plan, ogarniajc cao. Sulla, ktremu
Cezar odda dowdztwo obozu, poprzesta na uwolnieniu swoich z
opresji i aby si nie wydawao, e bierze na siebie rol naczelnego
wodza, nie chcia stacza bitwy, ktra przecie moga mie wynik
niepomylny. Jego wystpienie bardzo utrudnio pompejanom odwrt.
Z nierwnego bowiem terenu wyszli na wzgrze i obawiali si, e
cofajc si po zboczu, bd mieli naszych nacierajcych z gry, a
niewiele czasu pozostao do zachodu soca, gdy u wiedzeni nadziej
zakoczenia dziea,
1

Luka w tekcie.

101

przecignli je niemal do nocy. Pompjusz chwyci si rodka, ktry


mu narzuciy okolicznoci, i zaj pewien pagrek na tyle oddalony od
naszego fortu, e nie mg tam sign ani pocisk rczny, ani z
machiny. Tu osiad, obwarowa si i zgromadzi wszystkie swoje
wojska.
W tym samym czasie walczono jeszcze w dwch innych
miejscach, albowiem Pompejusz zaatakowa rwnie wiele fortw,
aby rozdzieli nasze siy i bliszym placwkom odj mono
wzajemnej pomocy. W jednym miejscu Wolkacjusz Tullus z trzema
kohortami wytrzyma natarcie caego legionu i wypar go, w drugim
Germanowie, przekroczywszy nasze szace, sporo ludzi zabili i bez
szwanku wrcili do swoich.
Tak w jednym dniu stoczono sze bitew: trzy pod Dyrachium, trzy
przy szacach. Jak stwierdzilimy po otrzymaniu wszystkich
raportw, pompejanw pado do dwch tysicy, wielu zasuonych
onierzy i centurionw, w tej liczbie Waleriusz Flakkus, syn
Lucjusza, tego samego, ktry jako pretor dosta namiestnictwo Azji;
zdobyto sze sztandarw. Naszych zgino we wszystkich bitwach
nie wicej ni dwudziestu. Lecz na forcie nie byo w ogle onierza,
ktry by nie odnis rany, a w jednej kohorcie czterech centurionw
stracio wzrok. I chcc da dowd swojej wytrzymaoci oraz
niebezpieczestwa, donieli Cezarowi, e na fort pado okoo 30 000
strza, a w tarczy centuriona Scewy, ktr przedstawiono wodzowi,
byo sto dwadziecia dziur. Za zasugi wobec siebie i wobec
rzeczypospolitej da mu Cezar w nagrod 200000 sestercjw i z
smego stopnia przenis go na pierwszy; byo bowiem wiadome, e
utrzymanie fortu byo w wielkiej mierze jego dzieem. Nastpnie
kohorcie kaza wypaci podwjny od i rozda onierzom hojne
nagrody w zbou, pienidzach i odznaczeniach.
Przez noc Pompejusz zmniejszy swoje obwarowania, w
nastpnych dniach zbudowa wiee, way wycign na pitnacie stp
i t cz obozu osoni poddaszami, a gdy w pi dni pniej
nadarzya si znowu pochmurna noc, zatarasowa wszystkie bramy
obozu, jak najbardziej utrudniajc do dostp, po czym z nastaniem
trzeciej stray cichaczem przeprowadzi wojsko i przenis si do
starych okopw.
Przez wszystkie nastpne dni Cezar ustawia wojsko na rwni-

102

nie tak, e jego legiony sigay pod sam obz Pompejusza,


wyczekujc, czy w nie zechce przyj bitwy. Pierwszy szereg by
zaledwie na tyle oddalony, by nie dolecia do pocisk rczny lub z
machiny. Pompejusz za, aby zachowa u ludzi saw i dobre
mniemanie, tak ustawia wojsko przed obozem, e trzecie szeregi
dotykay wau, a cae wojsko mogo si znale pod oson rzucanych
ze pociskw.
Skoro, jak wspomnielimy, Kasjusz Longinus i Kalwisjusz Sa-binus
zajli Akarnani, Etoli i kraj Amfilochw, Cezar uzna, e naley
nieco dalej si posun i zjedna sobie Achaj. Wysa tam wic
Kalena, dodajc mu Sabina i Kasjusza z kohortami. Na wiadomo o
ich zblianiu si Rutiliusz Lupus, ktry zarzdza Achaj z ramienia
Pompejusza, zabra si do fortyfikowania Istmu, by Fufiusza nie
dopuci do Achai. Kalenus zaj Delfy, Teby, Orcho-menos za zgod
tych miast, kilka innych wzi przemoc, do pozostaych wyprawi
poselstwa, usiujc je pozyska dla Cezara na drodze przyjaznej. Te
rzeczy byy gwnym zadaniem Fufiusza.
Kiedy si to dziao w Achai i pod Dyrachium, przychodzi wiadomo,
e Scypion jest w Macedonii. Cezar, ktry nie zapomnia o swym
pierwotnym zamiarze, wysya do Klodiusza, wsplnego przyjaciela:
to wanie za wstawiennictwem i poleceniem Scy-piona zaliczy go
by Cezar do rzdu swoich bliskich. Daje mu list i ustne zlecenia tej
treci: wszystko, co dotychczas przedsiwzi na rzecz pokoju, nie
doszo do skutku, jak sdzi, z winy tych, ktrym t spraw powierzy,
poniewa oni si obawiali, e w niewaciwym czasie zanios
Pompejuszowi jego zlecenia; Scypion natomiast zaywa takiej
powagi, e nie tylko moe swobodnie przedstawi wszystko, co uzna
za stosowne, ale nawet nagi i bdzcego na waciw drog
skierowa, a dowodzc wojskiem we wasnym imieniu, posiada
oprcz osobistej powagi rwnie i siy do wywarcia przymusu; jeliby
to uczyni, wszyscy jemu jednemu mieliby do zawdziczenia spokj
Italii, umierzenie prowincji, zbawienie imperium. Z t misj udaje si
do niego Klodiusz. W pierwszych dniach podobno chtnie suchany,
w nastpnych nie zostaje dopuszczony do rozmowy, gdy, jak
dowiedzielimy si po skoczonej wojnie, Fawoniusz skarci
Scypiona. Nic wic nie zaatwiwszy Klodiusz powrci do Cezara.
Cezar, aby tym atwiej zamkn konnic Pompejusza pod Dy-

103

rachium i odci jej fura, wielkim nakadem pracy zatarasowa obie


drogi do miasta, ktre, jak wspomnielimy, id wwozem, i zbudowa
tam forty. Pompejusz, widzc, e nic konnic nie wskra, w niewiele
dni pniej cign j okrtami do okopw. By tak okrutny brak
paszy, e na pokarm dla koni cinano z drzew licie i tuczono
delikatne korzenie trzcin - zboe posiane wewntrz szacw dawno
zjedzono. Byli zmuszeni sprowadza pasz z Korcyry i Akarnanii, co
wymagao dugiej eglugi, a poniewa i tego byo skpo, dodawali
jczmienia, byle tylko utrzyma konnic. Gdy jednak zabrako
jczmienia i paszy, gdy traw ju wszdzie wycito, a nawet nie stao
lici na drzewach, konie paday z wycieczenia i Pompejusz zacz
myle o przebiciu si przez wojska nieprzyjacielskie.
Wrd jedcw Cezara byli dwaj bracia, Roucillus i Egus,
Allobrogowie, synowie Adbucilla, ktry przez wiele lat by
naczelnikiem swego kraju, ludzie szczeglnej dzielnoci: przez
wszystkie wojny galickie mia w nich Cezar doskonaych i mnych
pomocnikw. W ojczynie powierza im najwysze godnoci i kaza
ich poza kolej wybra do senatu, obdarzy ziemi zdobyt w Galii na
nieprzyjacioach, wielkimi nagrodami pieninymi z ubogich uczyni
bogaczami. Dziki swym cnotom cieszyli si nie tylko szacunkiem
Cezara, ale i od wojska byli bardzo lubiani. Lecz dufni w przyja
Cezara i nadci gupi, barbarzysk pych, z pogard patrzyli na
swoich, jedcw okradali na odzie i wszelkie upy odsyali do
domu. Rozjtrzona tym caa konnica zjawia si u Cezara z otwart
skarg na ich niesprawiedliwoci, wrd innych zodziejstw
wymieniajc i to, e oni podaj faszyw liczb jedcw, aby
zabiera ich od.
Cezar uzna, e nie pora na ich ukaranie, pobaliwy zreszt z
uwagi na ich dzielno, odroczy ca spraw, lecz w cztery oczy
skarci za wyzyskiwanie jedcw i upomnia, by we wszystkim na
nic wicej nie liczyli, jak na jego przyja i z dawniej doznanych ask
spodziewali si dalszych. To jednak przynioso im wielk niech i
pogard w caym wojsku, co mogli pozna zarwno z wymwek ludzi
postronnych, jak i z opinii najbliszych oraz wasnego sumienia. Ze
wstydu i moe w przekonaniu, e nie uwolniono ich od kary, tylko j
na inny czas odoono, postanowili pj od nas, prbowa nowego
szczcia i dowiadczy no-

104

wych przyjani. Zwierzywszy si kilku swoim klientom, ktrych


odwayli si wtajemniczy w tak zbrodni, usiowali najpierw zabi
prefekta konnicy, G. Wolusena, jak si pniej po skoczonej wojnie
wydao, by nie przyj do Pompejusza z goymi rkami. Skoro jednak
okazao si to za trudne i nie nastrczaa si sposobno do
wykonania, poyczyli, ile tylko mogli, pienidzy, jak gdyby mieli
zamiar da zadouczynienie swoim i zwrci sprzeniewierzone
sumy, nakupili moc koni i przeszli do Pompejusza razem z tymi,
ktrych przypucili do tajemnicy.
Jako e byli szlachetnie urodzeni i dobrze wychowani, e
przyszli z licznym orszakiem i mnstwem zwierzt jucznych, e mieli
saw dzielnych mw, a u Cezara szacunek, wreszcie jako e to bya
rzecz nowa i niezwyka, Pompejusz oprowadza ich i pokazywa po
wszystkich oddziaach. Przedtem bowiem nikt z piechoty ani z
konnicy nie przeszed do Pompejusza od Cezara, gdy niemal
codziennie uciekali do Cezara od Pompejusza, a ju po prostu
gromadnie onierze w Epirze, Etolii i w tych wszystkich ziemiach,
ktre si podday Cezarowi. Nasi za Allobrogowie, wiadomi
wszystkiego, donieli Pompejuszowi, jakie s niedokadnoci w
budowie szacw, gdzie i co, zdaniem dowiadczonych wojskowych,
pozostawia do yczenia, co i w jakim czasie si odbywa, jakie s
odlegoci midzy poszczeglnymi punktami, jak rozmaita jest
czujno stray, zalenie od charakteru i gorliwoci kadego z
dowdcw.
Zaopatrzony w te wiadomoci, Pompejusz, ktry, jak
wspomniano, ju przedtem powzi zamiar przedarcia si, rozkazuje
onierzom porobi z wikliny okrycia na hemy i nagromadzi
materia na faszyny. Kiedy to byo gotowe, wielk liczb lekkozbrojnych i ucznikw wraz z faszynami noc wsadza na dki i barki,
w tym samym czasie z fortw i z gwnego obozu ciga szedziesit
kohort i wyprowadza ku tej czci szacw, ktra leaa nad morzem,
a jak najdalej od gwnego obozu Cezara. Tam rwnie kieruje statki
z wyej wspomnianym adunkiem (lekkozbrojni i faszyny) oraz okrty
wojenne, ktre mia nad Dy-rachium, i kademu daje dokadne
rozkazy. W tej czci szacw Cezar ustawi kwestora Lentulusa
Marcellina z dziesitym legionem, dajc mu, poniewa by sabego
zdrowia, Fulwiusza Postuma za pomocnika.

105

Bya w tym miejscu fosa na pitnacie stp i wa od strony


nieprzyjaciela na dziesi stp wysoki i tyle szeroki. O szeset stp
od niego szed drugi wa, skromniej ufortyfikowany, a zwrcony w
przeciwn stron. Cezar bowiem, obawiajc si, by nasi nie zostali
zaskoczeni przez okrty, zbudowa tu w ostatnich dniach wa
podwjny dla obrony w razie dwustronnego ataku. Lecz wielko
przedsiwzicia, majcego obj 17 000 krokw, i cigle prace, jakie
kady dzie nastrcza, nie zostawiy czasu na wykoczenie dziea.
Zwaszcza nie by jeszcze skoczony poprzeczny wal, ktry mia
poczy oba te szace i zabezpieczy od atakw z morza. Wiedzia o
tym Pompejusz od Allobrogw, siad wielka nasza klska. Kiedy
bowiem dwie kohorty IX legionu czuway przy morzu, o wicie
Pompejuszowi onierze, ktrych okrtami podwieziono pod wa
zewntrzny, zaczli rzuca pociski, zasypywa fosy faszyn,
legionici za szerzyli popoch wrd zaogi wewntrznych szacw,
przystawiajc do nich drabiny i rac pociskami z machin i
wszelkiego innego rodzaju, z obu stron wspierani przez gste osony
ucznikw. Nasi nie mieli innych pociskw prcz kamieni, a od nich
pompejanie osaniali si okryciami z wikliny, naoonymi na hemy.
Kiedy tak nasi, na wszelki sposb nkani, z trudem stawiali opr,
zauway nieprzyjaciel luki w szacach, o ktrych wyej bya mowa.
Natychmiast od strony morza wtargnli onierze wysadzeni z
okrtw i wpadli midzy dwa way w tym miejscu, gdzie prace byy
nie wykoczone. Nasi, zaskoczeni z tyu i zepchnici z obydwu
szacw, musieli si cofn.
Marcellinus, gdy mu doniesiono o niespodziewanym napadzie,
posya z obozu wiee kohorty na odsiecz naszym, te jednak, widzc
uciekajcych, ani ich nie mogy swoim zjawieniem skrzepi, ani same
nie wytrzymay natarcia wrogw. Wszystko wic, co pieszyo na
pomoc, zaraao si strachem uciekajcych, powikszao popoch i
niebezpieczestwo. Wzbierajca ciba utrudniaa odwrt. W tej bitwie
chory, ciko ranny, gdy ju z si opada, spostrzeg naszych
jedcw: "Przez wiele lat - zawoa - pkim y, z najwiksz
czujnoci strzegem tego ora, i teraz, kiedy umieram, z t sam
wiernoci zwracam go Cezarowi. Zaklinam was. Nie dopucie, by
stao si to, co nigdy nie stao si w wojsku Cezara, nie dopucie do
tej haby onierskiej i od-

106

niecie go tak, jak jest nietknity, Cezarowi." Tak zostaje ocalony


orze legionu, w ktrym wszyscy sternicy pierwszej kohorty padli, z
wyjtkiem starszego centuriona z drugiego manipuu.
I ju pompejanie, czynic wielk rze wrd naszych, podchodzili pod
obz Marcellina, a w pozostaych kohortach szerzy si niemay
popoch, gdy Marek Antoniusz, ktry sta w najbliszym forcie,
dowiedziawszy si, co zaszo, ukaza si z dwunastu kohortami na
stoku wzgrza. Jego zjawienie si pompejanw powstrzymao, a
naszym dodao odwagi, tak e zdoali si otrzsn z najwikszego
popochu. Wkrtce potem poszed sygna dymny od fortu do fortu, jak
to byo dawniej w zwyczaju, i Cezar, cignwszy kilka kohort z
posterunkw, sam si zjawi. Zda sobie spraw z klski i widzc, e
Pompejusz wyszed poza szace i rozoy si nad brzegiem morza,
gdzie by mg swobodnie furaowa i mie dostp do okrtw,
odstpi od pierwotnego planu, ktry si nie powid, i kaza zaoy
warowny obz w pobliu Pompejusza.
Ledwo te roboty skoczono, gdy wywiadowcy Cezara zauwayli
za lasem jakie kohorty, wygldajce na ksztat caego legionu, a
cignce od starego obozu. Mia on swoje dzieje. Na samym pocztku
IX legion Cezara, ktry stan naprzeciw wojsk Pompejusza i otoczy
go, jak wspominalimy, szacami, zaoy tam obz. Graniczy on z
jakim lasem, a od morza dzielio go nie wicej ni trzysta krokw.
Pniej, zmieniwszy plan, Cezar z pewnych powodw przenis swj
legion nieco dalej od tego miejsca. Pompejusz za w par dni pniej
zaj w opuszczony obz, a majc zamiar pomieci w nim kilka
legionw, zachowa wewntrzny wa, do ktrego doda obszerniejsze
szace. W ten sposb mniejszy obz, wczony w wikszy, suy za
fort i twierdz. Nastpnie od lewego rogu obozu doprowadzi szace
do rzeki na dugo jakich czterystu krokw, aby onierze mogli
zaopatrywa si w wod bez wikszego niebezpieczestwa. Lecz i on,
zmieniwszy zamys z pewnych powodw, o ktrych zbyteczna si
rozwodzi, opuci to miejsce. Tak przez szereg dni obz stal pustk,
majc wszystkie obwarowania nie naruszone.
Skoro wojsko tam weszo, wywiadowcy natychmiast donieli o tym
Cezarowi. To samo potwierdzili ci, co patrzyli z kilku wyej
pooonych fortw. Od nowego obozu Pompejusza byo to

107

miejsce oddalone o jakie piset krokw. Cezar, w nadziei, e uda mu


si rozbi w legion, i chcc zablini klsk tego dnia, zostawi przy
robotach dwie kohorty dla pozoru, e buduje szace, sam za inn
drog, jak mg najszybciej, wyszed na czele pozostaych 33 kohort,
wrd ktrych by i legion IX, pozbawiony znacznej liczby
centurionw i zdziesitkowany. Cezar ustawi si w dwie linie przed
obozem Pompejusza i maym obozem. I nie zawid si na swej
pierwszej myli. Przyby bowiem prdzej, zanim Pompejusz mg si
spodziewa, i chocia obz by wielce obronny, z lewego rogu, gdzie
si wanie zatrzyma, w lot napad na pompejanw i spdzi ich z
waw. Bramy byy zatarasowane jeem. Tutaj krtko walczono: nasi
usiowali wedrze si do obozu, ktrego tamci bronili. Najmniej
stawa T. Pullio, ten sam, za czyj spraw, jak wspomnielimy, zostao
zdradzone wojsko G. Antoniusza. Nasi jednak dzielnoci zwyciyli
i wyrbawszy jea, wdarli si najpierw do wielkiego obozu, potem i
do fortu znajdujcego si wewntrz, a poniewa schroni si tam
rozbity legion, niemao z tych, co stawiali opr, polego.
Los jednak, wszechmony w kadej rzeczy, a zwaszcza w wojnie,
przez drobne zdarzenia sprowadza wielkie przemiany. Tak si i wtedy
stao. Kohorty z naszego prawego skrzyda, nie orientujc si w
terenie, puciy si wzdu wau, ktry, jak mwilimy, bieg od obozu
do rzeki, i biorc go za sam obz, szukay bramy. Spostrzegszy za,
e czy si on z rzek i e nikt go nie broni, rozrzuciy wa i przeszy
na drug stron, a za kohortami caa nasza konnica.
W do dugi czas potem Pompejusz, uwiadomiony, co si dzieje,
odwoa od robt pi legionw na odsiecz swoim, jednoczenie jego
konnica zbliaa si do naszych jedcw, a ci z naszych, ktrzy zajli
obz, zobaczyli uszykowane wojsko i wszystko nagle si zmienio.
Legion Pompejusza, pokrzepiony nadziej prdkiej odsieczy, stan do
obrony przed gwn bram obozu, a nawet przeszed do ataku.
Konnica Cezara, schodzc ciasn drog po nasypach, w obawie, e nie
zdoa si wycofa, zacza ucieka. Prawe skrzydo, odcite od
lewego, widzc popoch wrd konnicy i bojc si, e j zgniot
midzy szacami, cofao si tdy, ktrdy si przedaro, a wielu, nie
chcc wpa w cisk, rzucao si z szacw do fosy z wysokoci
dziesiciu stp: pierw-

108

szych zdeptano, nastpni po ich ciaach zdobywali sobie drog do


ocalenia. onierze na lewym skrzydle, gdy z wau zobaczyli
nadchodzcego Pompejusza, a swoich w rozsypce, bojc si dosta w
pooenie bez wyjcia, gdy mieliby nieprzyjaci od wewntrz i
zewntrz, t sam drog, ktr przyszli, zamierzali si cofn i taki
wszcz si rwetes, strach, popoch, e Cezar wasn rk pochwyci
sztandary uciekajcych i kaza im stan. Lecz mimo to jedni,
schyliwszy sztandary, pdzili dalej t sam drog, drudzy ze strachu
wrcz je porzucali, a nikt si w ogle nie zatrzyma.
Wrd tak wielkich nieszcz cakowitej zagadzie wojska
zapobiego to, e Pompejusz, jak sdz, obawia si zasadzki.
Wszystko bowiem stao si nad spodziewanie tego czowieka, ktry
przedtem widzia, jak jego ludzie uciekaj z obozu, ktry przez
pewien czas nie mia odwagi zbliy si do szacw, a jego jedcy
ocigali si wej w ciasn i przez Cezara zajt drog. Tak dla
jednych, jak i dla drugich mae rzeczy miay wielkie znaczenie. Oto
szace cignce si od obozu do rzeki stany w drodze pewnemu i
cakowitemu zwycistwu Cezara w chwili, gdy ju zdobyto obz
Pompejusza, a z drugiej znw strony one osabiy szybko pocigu i
przyniosy naszym ratunek.
W dwch tego dnia bitwach straci Cezar 990 onierzy i znanych
rycerzy rzymskich: Fleginata Tutikana Galia, syna senatora, G.
Fleginata z Placencji, A. Graniusza z Puteolw, Marka Sakratiwira z
Kapui, ktrzy byli trybunami wojskowymi, oraz 32 centurionw. Z
tych wszystkich znaczna cz po fosach, szacach, na brzegach rzeki,
zgnieciona wrd popochu i ucieczki przez wasnych towarzyszy,
zgina adnej nie odnisszy rany. Stracono 32 sztandary. Pompejusz
w tej bitwie zosta obwoany imperatorem. Przyj tytu i pozwala, by
go i pniej nim witano, ale nie uywa go w swoich listach ani fasces
swych liktorw nie zdobi wawrzynem. A Labienus uzyska u
Pompejusza, eby mu wydano jecw, ktrych wyprowadzi dla
ostentacji przed cae wojsko i nazywajc towarzyszami broni, zasypa
obelgami: pyta, czy przystoi weteranom ucieka; wreszcie na oczach
wszystkich kaza ich straci. Tak oto zdrajca chcia zdoby wiksze
zaufanie.
Pompejanie nabrali tyle otuchy i zarozumiaoci, e porzuciwszy myl
o dalszej wojnie, uwaali si ju za zwycizcw. Nie

109

brali pod uwag, e przyczyny tego, co si stao, byy: szczupo


naszych si, niekorzystne warunki terenu, zwaszcza ciasnota wynika
po zajciu obozu, podwjny popoch wewntrz i zewntrz szacw,
rozdarcie wojska na dwie czci, ktre nie mogy sobie nawzajem
nie pomocy. Nie pomyleli i o tym, e nasi nie przypucili ostrego
ataku ani nie stoczyli waciwej bitwy i sami sobie, stoczywszy si
tumnie w ciasnym miejscu, wyrzdzili wicej szkody, ni jej doznali
od nieprzyjaciela. Zapomnieli pompejanie o powszednim na wojnie
przypadku, e nieraz bahe przyczyny sprowadziy wielkie klski, czy
to przez faszywe podejrzenie, czy nagy popoch, czy przesdny
skrupu, a ile razy spada na wojsko nieszczcie z pomyki
naczelnego wodza czy z winy trybuna! Jak gdyby zwyciyli wasn
dzielnoci i adna ju odmiana nie mogia si zdarzy, po caym
wiecie sowem i pismem sawili zwycistwo tego dnia.
Cezar musia wyrzec si poprzednich planw i zmieni taktyk.
cign wszystkie posterunki, zaniecha oblenia i zgromadzi w
jednym miejscu cae wojsko. Mia do onierzy przemow, w ktrej
nawoywa, by tego, co si stao, nie brali do serca ani si nie
przeraali, skoro na tyle wygranych bitew wypada jedna przegrana, i
to nie bardzo wielka. Trzeba bogosawi los, e Itali zajli bez
adnych strat, e obie Hiszpanie umierzyli walczc z tak
wojowniczymi ludmi i tak dowiadczonymi wodzami, e zdobyli
bliskie i zboorodne prowincje, wreszcie trzeba pamita, w jak
szczliwy sposb przeprawili si wszyscy bez szwanku, eglujc
midzy nieprzyjacielskimi flotami, od ktrych roiy si nie tylko
porty, ale i wybrzea. Jeli nie wszystko wypada pomylnie, trzeba
szczciu dopomc wasnym wysikiem. Poniesione straty powinno
si raczej kademu przypisa ni jego winie. Da im bowiem
korzystne pole bitwy, owadn obozem nieprzyjacielskim, rozproszy
i przeama walczcego wroga. Lecz czy to nage zamieszanie, czy
bd jaki, czy wreszcie sam los odebra im po prostu z rk ju
odniesione zwycistwo, teraz wic musz si stara, by z klski
uleczy si dzielnoci, co jeli si stanie, niepowodzenie obrci si
na dobre, jak to byo pod Gergowi, i ci, ktrym teraz strach wytrci
or, niech tym chtniej pjd do walki.
Po tej przemowie kilku chorych napitnowa i usun ze

110

stanowiska. Po klsce cae wojsko ogarn taki bl i takie pragnienie


starcia haby, e nikt nie czeka na rozkazy trybunw lub
centurionw, ale sam sobie za kar nakada cisze roboty, a wszyscy
ponli dz walki, niektrzy za wysi oficerowie , po rozwadze
doszli do przekonania, e trzeba zosta na miejscu i wyda bitw.
Cezar jednak nie dowierza onierzom, ktrzy jeszcze nie otrzsnli
si z popochu, i chcia im zostawi czas, by umysy ochony, ba si
zreszt, e opuszczenie szacw zagraa dowozowi zboa.
Nie zwlekajc tedy opatrzy tylko rannych i chorych i z nastaniem
nocy po cichu wyprawi tabory do Apolonii. Zabroni im zatrzymywa
si w drodze na wypoczynek. Dla osony wysa z nimi jeo^en legion.
W obozie zostawi dwa legiony, reszt o czwartej stray kaza
wyprowadzi przez kilka bram i wyprawi t sam drog. Po krtkiej
zwoce, chcc by wiernym zasadom wojennym i jak najduej
ukrywa swj wymarsz, kaza da sygna i natychmiast wyruszy.
Spieszc za tyln stra, znik z pola widzenia obozw. Pompejusz,
skoro tylko pozna jego cel, ani chwili nie zwleka z pocigiem. W
nadziei, e zaskoczy nas wrd drogi, nie przygotowanych i
sposzonych, wyprowadzi wojsko z obozu, a konnic pchn naprzd,
by zatrzymaa nasze tylne strae. Nie mg jednak nady, gdy
Cezar mocno go wyprzedzi, niczym nie skrpowany w marszu. Lecz
gdy si doszo do rzeki Genusus, ktra ma brzegi niedostpne,
konnica dopada tylnej stray i zawizaa z ni bitw. Cezar podesa
tam swoich jedcw, do ktrych doczy czterystu
przedchorgiewnych w rynsztunku bojowym, i ci tak si dobrze
sprawili, e rozproszyli konnice nieprzyjacielsk, wielu kadc
trupem, sami za bez szwanku wrcili do szeregw.
Ukoczywszy peny marsz dzienny, Cezar przeprawi wojsko za rzek
Genusus i osiad w swoim starym obozie naprzeciw Asparagium.
Piechot zatrzyma w szacach, a konnic wysa rzekomo na fura i
kaza jej wrci do obozu przez tyln bram. Podobnie i Pomp j usz
po dziennym marszu zaj swj dawny obz pod Asparagium. Jego
onierze nie majc nic do roboty, gdy okopy byy nie naruszone,
bd to zapdzili si daleko po drzewo i fura, bd te, poniewa
wymarsz nastpi tak nagle, e pozostawiono znaczn cz taborw i
bagay, wybrali si po

111

nie, znceni bliskoci poprzedniego obozu, i porzuciwszy bro w


namiotach, opucili szace. Jak przewidzia Cezar, pocig w tych
warunkach by niemoliwy. W samo wic poudnie da znak do
wymarszu, po raz wtry tego dnia, i posun si o 8000 krokw dalej.
Wskutek rozproszenia onierzy Pompejusz nie mg i za nim.
Podobnie i nazajutrz z nastaniem nocy Cezar wyprawi naprzd
tabory, a sam wyszed o trzeciej stray, by jeli wyniknie konieczno
walki, w nagym wypadku ruszy na pomoc z wojskiem nie
obarczonym bagaami. To samo czyni i przez nastpne dni, dziki
czemu przy najgbszych rzekach i na niedostpnych drogach nie
ponis adnej szkody. Pompejusz, straciwszy dzie na prno, stara
si to pniej nadrobi wielkimi marszami. Czwartego dnia zaprzesta
pocigu i doszed do przekonania, e trzeba opracowa nowy plan.
Dla Cezara byo koniecznoci dotrze do Apolonii, aby zoy
rannych, wypaci od wojsku, doda otuchy sojusznikom, obsadzi
miasta zaogami. Lecz tym rzeczom powici tylko tyle czasu, ile ma
ten, ktremu si pieszy, i bojc si o Domicjusza, by go Pompejusz
nie zaskoczy, z ca szybkoci i energi ruszy ku niemu. Pooenie
przedstawiao mu si nastpujco: jeli Pompejusz pody w tym
samym kierunku, odetnie go od morza i zapasw, ktre zgromadzi w
Dyrachium, a pozbawionego zboa i dowozu zmusi do walki na
rwnych warunkach; jeli za przeprawi si do Italii, Cezar poczy
swoje wojska z Domicjuszem i przez Iliri pjdzie na odsiecz Italii;
jeli zechce zdoby Apoloni i Orikum i odci Cezara od wybrzea,
Cezar osaczy Scypiona i zmusi Pompejusza, by tamtemu przyszed z
pomoc. Wysa wic Cezar gocw z listem do Domicjusza,
wyjaniajc, o co mu chodzi; zostawi zaogi: w Apolonii cztery
kohorty, w Lissie jedn, w Orikum trzy; zoy rannych i
pomaszerowa przez Epir i Ata-mani. Pompejusz, domylajc si
zamiarw Cezara, uzna, e wypada mu pieszy do Scypiona: jeli
Cezar rzeczywicie tarn zmierza, da pomoc Scypionowi; jeliby za
Cezar nie chcia si oddali od wybrzea i Orikum, poniewa oczekuje
z Italii reszty legionw i konnicy, sam wtedy ze wszystkimi siami
uderzyby na Domicjusza.
Z tych powodw kady z nich stara si o popiech, aby swoim

112

da odsiecz i nie zmarnowa sposobnoci do zgniecenia przeciwnika.


Cezara jednak Apolonia zawrcia z drogi prostej, Pompejusz za mia
przez Kandawi wolne przejcie do Macedonii. Niespodzianie przyby
nowy kopot. Oto Domicjusz, ktry przez szereg dni sta obozem obok
Scypiona, ze wzgldu na dowz ywnoci odszed stamtd, kierujc
si na Herakli, lec pod Kandawi: zdawao si, jakby sam los gna
go na Pompejusza. O tym Cezar wwczas nie wiedzia. Rozesane
przez Pompejusza po wszystkich prowincjach i gminach listy
rozniosy saw bitwy pod Dyrachium szeroko i z wielka przesad:
mwiono, e Cezar rozbity, e ucieka, e straci prawie cae wojsko.
Przez to drogi stay si niebezpieczne, wielu sojusznikw odpado.
Gocy od Cezara do Domicjusza i od Domicjusza do Cezara,
rozesani rnymi drogami, nie mogli w aden sposb dotrze do celu.
Lecz Allobrogowie z otoczenia Roucilla i Egusa, o ktrych przejciu
na stron Pompejusza bya mowa, spotkawszy w drodze zwiadowcw
Domicjusza, wyoyli im wszystko, co si stao, podajc, e Cezar
wymaszerowa, a Pompejusz si zblia - nie wiadomo, czy wydobya
z nich wyznania chepliwo, czy dawna zayo, poniewa
zwiadowcy byli ich towarzyszami broni w Galii. Uprzedzony przez
nich Domicjusz mia zaledwie cztery godziny czasu, lecz i tak z aski
wrogw unikn niebezpieczestwa: skierowa si ku Eginium, miastu
lecemu na wprost Tesalii, i tam spotka si z Cezarem.
Poczone wojska Cezar zaprowadzi do Gomf, ktre s pierwszym
miastem Tesalii, gdy si idzie z Epiru. Tamtejsza ludno par
miesicy przedtem z wasnej chci wysaa do Cezara poselstwo, dajc
mu do rozporzdzenia wszystkie swoje zasoby i proszc o zaog
wojskow. Lecz ju go tam uprzedziy wyej wspomniane pogoski o
bitwie pod Dyrachium, ktre jeszcze z wielu stron wyolbrzymiano.
Androstenes wic, wojewoda Tesalii, ktry wola by uczestnikiem
Pompejuszowego zwycistwa ni sprzymierzecem Cezara w
niepowodzeniu, spdza z pl do miasta cae mnstwo niewolnikw i
wolnych, zamyka bramy i posya gocw -vdo Scypiona i
Pompejusza, aby mu przyszli z pomoc; jeli szybko nadcign, moe
polega na fortyfikacjach miasta, duszego jednak oblenia nie
zdoa przetrzyma. Scypion na wiadomo o cofniciu si wojsk spod
Dyrachium, przywid le-

113

giony do Larisy. Pompejusz by jeszcze do daleko od Tesalii. Cezar,


umocniwszy obz, kaza przygotowa drabiny, myszki, faszyny do
natychmiastowego szturmu na miasto. Gdy to zrobiono, mia
przemow do onierzy, aby im wskaza, jakie znaczenie dla pozbycia
si wszelkiego niedostatku posiada zajcie grodu zasobnego i
bogatego, przy czym padnie strach i na inne, trzeba za, by si to stao
wpierw, nim nadejd posiki. Dziki szczeglnemu zapaowi
onierzy, tego samego dnia, w ktrym przyby, po godzinie
dziewitej przypuci szturm do miasta, bronionego przez bardzo
wysokie mury, zdoby je przed zachodem soca, odda onierzom na
spldrowanie, natychmiast zwin obz i zjawi si pod Metropolis,
wyprzedzajc gocw i wieci o zdobyciu Gomf.
Z pocztku mieszkacy Metropolis pod wpywem tych samych
pogosek mieli rwnie zamiar broni si, zamknli bramy i obsadzili
mury zbrojnymi ludmi, potem jednak, dowiedziawszy si o losie
gomf i jeykw od jecw, ktrych Cezar kaza podprowadzi pod
mury, otworzyli bramy. Dooono wszelkich stara, aby nie ponieli
adnej szkody, tak e gdy porwnano szczcie metropolilaczykw z
tym, co spotkao Gomfy, nie byo miasta w Tesalii, ktre by nie
usuchao Cezara i nie poddao si jego rozkazom. Jedynym
wyjtkiem bya Larisa, obsadzona przez wielkie wojska Scypiona.
w, znalazszy dogodne miejsce wrd pl penych dojrzewajcego
zboa, postanowi oczekiwa Pompejusza i tam przenie wojn.
W kilka dni pniej Pompejusz wkroczy do Tesalii. Mia przemow
do wszystkich wojsk, dzikujc swoim, a wzywajc Scypionowych
onierzy, by teraz, gdy zwycistwo ju odniesiono, zechcieli sta si
uczestnikami upw i nagrd. Wszystkie legiony pomieszczono we
wsplnym obozie, Pompejusz podzieli si zaszczytami ze Scypionem,
kaza, by przy nim tak samo grano hejna i rozpito dla drugi namiot
wodza. Z powikszeniem si Pompejusza i poczeniem dwch
wielkich wojsk utwierdzio si u wszystkich dawne dobre mniemanie,
a nadzieja zwycistwa tak wzrosa, e kada zwoka wydawaa si
opnieniem powrotu do Italii, i jeli Pompejusz czyni co powolniej
i rozwaniej, sarkano, e wszystko daoby si skoczy w jeden dzie,
ale on rozkoszuje si wadz naczelnego wodza, a dawnych konsulw

114

i pretorw ma za niewolnikw. I ju midzy sob otwarcie spierali si


o nagrody i kapastwa, ukadali na lata naprzd list konsulw, inni
upominali si o domy i majtki tych, co byli w obozie Cezara.
Podczas narady wynik wrd nich wielki spr o to, czy naley na
najbliszych komicjach pretorskich uwzgldni nieobecnego
Lucyliusza Hirrusa, ktrego Pompejusz wysa do Fartw. Jego
przyjaciele odwoywali si do opieki Pompejusza, ktry mu to rczy
na wy jezdnym, i mwili, e nie godzi si, by Hirrusa spotka zawd
dlatego, e zaufa powadze swego wodza, reszta za owiadczya si
przeciw wyrnianiu jednego spord wszystkich, gdy kady w
rwnym stopniu ponosi trudy i niebezpieczestwa.
Ju o kapask godno Cezara Domicjusz, Scypion, Spinter
Lentulus kcili si codziennie i posuwali si jawnie do najciszych
obelg, przy czym Lentulus powoywa si na szacunek naleny
wiekowi, Domicjusz chepi si swoim wpywem i znaczeniem w
stolicy, Scypion opiera si na powinowactwie z Pompe-juszem.
Akucjusz Rufus oskary nawet przed Pompejuszem L. Afraniusza o
zdrad wojska na podstawie wypadkw w Hiszpanii. A. L. Domicjusz
owiadczy na naradzie, e po skoczonej wojnie powinno si da trzy
tabliczki sdziowskie tym ze stanu senatorskiego, ktrzy razem z nimi
brali udzia w wojnie, aby wydali wyrok o kadym, kto zosta w
Rzymie albo kto by wprawdzie na ziemiach zajtych przez
Pompejusza, ale niczym si nie przyczyni do wojny. Jedn z tych
tabliczek uwalniaoby si od wszelkiej kary, drug skazywaoby si na
mier, trzeci na grzywn. Sowem, wszyscy zabiegali albo o
zaszczyty i nagrody pienine dla siebie, albo o przeladowanie swych
wrogw i zamiast obmyla rodki do zwycistwa, zastanawiali si,
jak maj je wyzyska.
Zapasy zboa byy gotowe, onierze podnieli si na duchu. Cezar
wyczeka do dugi czas po walkach pod Dyrachium, aby mg si
naleycie przekona o zmianach nastroju onierzy, po czym uzna, e
trzeba si przekona, w jakim stopniu Pompejusz ma zamiar lub ch
wystpi do bitwy. Wyprowadzi wic wojsko i uszykowa najpierw w
upatrzonym miejscu, dosy daleko od obozu Pompejusza, nastpnych
za dni coraz si odsuwa od swego obozu, a zblia ku wzgrzom
zajtym przez pompejanw. Dziki temu jego wojsko z kadym

115

dniem nabierao wicej otuchy. Co do konnicy, trzyma si dawnej


zasady, o ktrej bya mowa, mianowicie: poniewa znacznie
ustpowaa nieprzyjacielskiej liczebnoci, wybiera spord
przedchorgiewnych najmodszych i najbardziej ochoczych, uzbraja
tak, by rynsztunek pozwala na wawo ruchw, i kaza walczy
wrd jedcw. Codzienne wiczenia oswoiy ich z tym rodzajem
walki. Doszo do tego, e w razie koniecznoci tysic jedcw nawet
na otwartej rwninie omielao si stawi czoo siedmiu tysicom
Pompejusza, nie trwoc si bynajmniej ich liczb. I nawet w tych
dniach stoczy, pomyln bitw kawaleryjsk, w ktrej wrd kilku
innych zabi jednego z dwch Allobrogw, tych, co, jak mwilimy,
zbiegli do Pompejusza.
Pompejusz, ktry mia obz na wzgrzu, zawsze u samych jego stp
szykowa wojsko, oczekujc, jak si zdaje, czy Cezar nie przyjmie
bitwy w tym niedogodnym miejscu. On za, widzc, e nie da si w
aden sposb zwabi Pompejusza do walki, za najwaciwsz uzna
taktyk nastpujc: zwin obz i wci by w drodze, co by mu
pozwalao dociera do rnych okolic i atwiej zaopatrywa si w
zboe, mogaby si rwnie zdarzy sposobno do bitwy, a wojsko
Pompejusza, nie przywyke do takich trudw, nkaby codziennymi
marszami. Z .tym postanowieniem da znak do wymarszu, lecz kiedy
ju namioty zwinito, zauwaono, e wbrew codziennemu
zwyczajowi wojska Pompejusza odsuny si nieco dalej od okopw,
tak e w razie bitwy miaoby si wcale dogodne warunki. Ju
pierwsze nasze szeregi stay w bramach, gdy Cezar zwrci si do
swego otoczenia: "Musimy - rzek - w tej chwili odwoa wymarsz, bo
trzeba myle o bitwie, ktrej wci dalimy. Duchem bdmy
gotowi do walki, nieatwo znajdziemy pniej tak sposobno". I
natychmiast wyprowadza wojsko w pogotowiu bojowym.
Pompejusz rwnie, jak to pniej stao si wiadome, za rad caego
otoczenia, postanowi stoczy bitw. Ju dawniej bowiem podczas
narady powiedzia, e wojsko Cezara pjdzie w rozsypk, zanim zetr
si ze sob. Wywoao to u wielu zdumienie. "Wiem - odpar - e
obiecuj rzecz nie do wiary, lecz odkryje wani mj plan, abycie z
tym wiksz pewnoci szli do bitwy. Nakoniem naszych jedcw
(i oni mnie zapewnili, e to uczyni), by gdy dwa wojska zbli si do
siebie, wpadli na prawe skrzydo Cezara od nieosonitego boku i,
zaskoczywszy jego szeregi z tyu, rozbili je, zanim od nas padnie

116

choby jeden pocisk. Tak, nie naraajc legionw i niemal bez


szkody, zakoczymy wojn. A nie jest to trudne, skoro tak mamy
przewag w konnicy". Wezwa ich jednoczenie, by byli zdecydowani
na to, co przyszo niesie, i skoro zjawia si sposobno do walki, o
ktrej tak czsto myleli, powinni dowiadczeniem i walecznoci
potwierdzi dobre mniemanie, jakie maj u onierzy.
Po nim zabra gos Labienus. Lekcewac siy Cezara, najwyszymi
pochwaami wynosi plan Pompejusza. "Nie sd, Pompejuszu - rzek
- e to jest to samo wojsko, ktre zwyciyo Gali i Germani.
Braem udzia we wszystkich bitwach i nie mwi na wiatr rzeczy mi
nie znanych. Zostaa -z tamtego wojska tylko bardzo szczupa garstka,
wiksza cz zgina, co musiao nastpi w tak dugich walkach,
wielu pochon pomr jesienny w Italii, wielu rozeszo si do domu,
wielu zostao na kontynencie. Czy nie syszelicie, e cae kohorty
potworzono w Brundizjum z tych, ktrzy zostali pod pozorem
choroby? Wojsko, ktre widzicie, sformowano z zacigw ostatnich
dwch lat w Galii Przedalpejskiej, wielu za pochodzi z osadnikw po
tamtej stronie Padu. Zreszt, co byo najtszego, zgino w dwch
bitwach pod Dyrachium". To rzekszy zaprzysig, e nie wrci do
obozu inaczej ni zwycizc, i wezwa drugich, by tak samo uczynili.
Pompejusz pochwali to i rwnie zaprzysig: nikt z pozostaych nie
waha si pj za ich przykadem. Zamknito narad wrd wielkich
nadziei i powszechnej radoci. W duchu ju widzieli zwycistwo,
wyobraajc sobie, e w tak wielkiej sprawie i od tak wielkiego
wodza niepodobna usysze czczych sw.
Gdy Cezar zbliy si do obozu Pompejusza, spostrzeg jego wojsko
uszykowane w ten sposb: na lewym skrzydle stay dwa legiony, ktre
w pocztkach zatargu Cezar odda na skutek uchway senatu; jeden z
nich nazywa si pierwszy, drugi - trzeci. Tu by sam Pompejusz.
rodek zajmowa Scypion z legionami syryjskimi Legion cylicyjski
wraz z kohortami hiszpaskimi, ktre, jak wspomnielimy,
przyprowadzi Afraniusz, umieszczono na prawym skrzydle.
Pompejusz uwaa je za najtsze z caego wojska. Reszt kohort
rozstawi midzy rodkowym szykiem a skrzydami. Razem byo 110
kohort, czyli 45000 ludzi, nie liczc okoo dwch tysicy
wysuonych onierzy; byli to beneficjariusze z dawnych armii,
ktrzy zbiegli si do Pompejusza, on za ich rozsypa po wszystkich
oddziaach. Pozostae siedem kohort rozdzieli dla obrony obozu i

117

pobliskich redut. Prawe skrzydo zabezpiecza strumyk o stromych


brzegach i z tej przyczyny ca konnic, wszystkich ucznikw i
procarzy przerzuci na lewe skrzydo.
Cezar, trzymajc si dawnej zasady, ustawi X legion na prawym, a XI
na lewym skrzydle, chocia bitwy pod Dyrachium bardzo go
uszczupliy, i tak z nim poczy legion VIII, e prawie jeden z nich
utworzy, i rozkaza, by si nawzajem posikoway. W szeregach
stano osiemdziesit kohort, ktre miay razem 22 000 ludzi. Dwie
kohorty zostawi dla pilnowania obozu. Dowdztwo lewego skrzyda
odda Antoniuszowi, prawego P. Sulli, rodka Gn. Domicjuszowi.
Sam stan naprzeciw Pompejusza. Rozejrzawszy si jednak w
ukadzie si nieprzyjacielskich, zaniepokoi si, by prawe skrzydo nie
zostao zaskoczone przez chmar konnicy, i w lot z trzeciej linii
wycofa po jednej kohorcie z kadego legionu, stworzy z nich
czwart lini zwrcon przeciw konnicy, wyda stosowne rozkazy i
ostrzeg, e od ich dzielnoci zaley tego dnia zwycistwo. Trzeciej
linii zabroni rusza si bez jego rozkazu: we waciwym czasie da
znak flag.
Wojskowym zwyczajem zwracajc si przed bitw do onierzy,
wskaza na dobrodziejstwa, jakie im zawsze wiadczy, a przede
wszystkim przypomina, co sami mog potwierdzi, jak usilnie
zabiega o pokj, jak wszczyna rozmowy z onierzami przez
Watiniusza, jak przez A. Klodiusza znosi si ze Scypionem, jakimi
sposobami pod Orikum stara si wymc na Libonie wysanie posw.
I nigdy nie pragn szafowa krwi onierzy ani pozbawia
rzeczypospolitej ktregokolwiek wojska. Po tej przemowie, na
danie onierzy poncych dz walki, da trb haso.
By w wojsku Cezara onierz wysuony, Gajus Krastinus, ktry w
ubiegym roku by u niego pierwszym setnikiem X legionu, m
szczeglnej dzielnoci. w, gdy dano znak: "Za mn - krzykn towarzysze, ktrzycie suyli w moim manipule. Spenijcie
powinno wobec wodza. Pozostaje tylko ta jedna bitwa; jemu zwrci
ona cze, a nam wolno". I zwracajc si do Cezara: "Dzisiaj - rzek
- imperatorze, zasu na twoj wdziczno - ywy albo umary". Po
tych sowach pierwszy wybieg z prawego skrzyda, a za nim na
ochotnika okoo 120 najlepszych onierzy.
Midzy dwoma wojskami zostao ledwo tyle wolnej przestrzeni, by
kade miao pole do podbiegu. Lecz Pompejusz kaza przyj swoim

118

natarcie Cezara nie ruszajc si z miejsca, w oczekiwaniu, a si jego


szyki rozluni. Uczyniono to, jak powiadaj, za rad G. Triariusza,
by pierwsze uderzenie zaamao si i osabio atakujcych, a gdy ich
szyk rozcignie si, pompejanie w zwartych szeregach rzuc si na
rozproszonych. Spodziewa si poza tym, e gdy onierze pozostan
w miejscu, oszczepy nieprzyjacielskie godzi bd z mniejsz si, ni
gdyby sami biegli na pociski, jednoczenie za onierze Cezara
wyczerpi si podwjnym biegiem i ulegn znueniu. Zachowanie si
Pompejusza wydaje nam si zupenie niedorzeczne, gdy kady ma z
natury pewien popd wewntrzny i wrodzon ochoczo, ktre zapa
wojenny rozarza. Wodzowie powinni je podsyca, a nie tumi, i
niedaremnie mamy zalecone od przodkw, by zewszd odzywao si
granie sygnaw i by wszyscy podnosili wrzask: wiedzieli oni, e tym
wrogw si trwoy, a swoich zagrzewa.
Lecz nasi onierze, wybiegszy na dany znak z gotowymi do rzutu
oszczepami, skoro spostrzegli, e pompejanie nie id naprzeciw,
nauczeni dowiadczeniem i zaprawieni w poprzednich bojach, z
wasnego natchnienia zatrzymali si w biegu i stanli porodku pola,
aby nie doj do linii nieprzyjacielskiej wyczerpanymi. Po krtkiej
chwili, wznowiwszy bieg, rzucili oszczepy i prdko, jak Cezar
rozkaza, dobyli mieczw. Pompejanie okazali si na wysokoci
zadania. Albowiem i pociskw si nie ulkli, i wytrzymali uderzenie
legionw, i nie pomieszali szykw, a rzuciwszy na nas oszczepy,
przeszli do mieczw. W tej samej chwili jedcy od lewego skrzyda
Pompejusza, jak byo rozkazane, wszyscy razem wystpili, a z nimi
wysypaa si hurma ucznikw. Nasza konnica nie wytrzymaa
uderzenia, lecz powoli wypierana ustpia, co widzc jedcy
Pompejusza tym ostrzej nacierali i rozwinwszy szwadrony zaczli
okra nas od nieosonitego boku. Spostrzeg to Cezar i da znak
owej czwartej linii, ktr utworzy z szeciu kohort. W lot si ruszyli i
z tak si i zawzitoci uderzyli na jedcw Pompejusza, e nikt
nie dotrzyma pola: wszyscy wykonawszy zwrot nie tylko si cofnli,
ale, porwani popochem, pierzchli w gry. Ze znikniciem jedcw
ucznicy i procarze, pozostawieni sami sobie, stali si bezbronni i
wszyscy polegli. Tym samym impetem kohorty obskoczyy i napady
z tyu lewe skrzydo pompejanw, ktrzy jeszcze wtedy walczyli i
trzymali si w szyku.

119

W teje chwili Cezar kaza wystpi trzeciej linii, ktra dotd trwaa
w miejscu spokojnie. Skoro wic teraz wiee i nietknite siy
zastpiy uznojonych, a drudzy napadli z tyu, pompejanie zdziery
nie mogli i wszyscy rzucili si do ucieczki. I nie omyli si Cezar, jak
to zapowiedzia w mowie do onierzy, e od tych kohort, ktre
stany przeciw konnicy w czwartej linii, wyjdzie pocztek
zwycistwa. One to bowiem pierwsze rozproszyy konnic, one
wyciy ucznikw i procarzy, one, okrywszy od lewej strony
szeregi Pompejusza, day pocztek ucieczce wroga. Lecz Pompejusz,
widzc odwrt konnicy i popoch w tej czci wojska, na ktrej
najbardziej polega, innym rwnie nie ufajc, opuci szeregi i na
koniu jak najszybciej schroni si do obozu. Na centurionw, ktrym
wyznaczy posterunek przy bramie pre-toriaskiej, zawoa gromko,
aby onierze mogli sysze: "Strzecie obozu i brocie go usilnie,
jeliby co gorszego miao si zdarzy. Ja obejd reszt bram i dodam
otuchy zaogom!" To rzekszy, odjecha do swego namiotu i mimo e
nie wierzy w powodzenie, oczekiwa przecie ostatecznego wyniku.
Uciekajcych pompejanw wpdzono midzy szace. Cezar rozumia,
e nie powinno si da im ani chwili na ochonicie z popochu i
wezwa onierzy, by korzystajc z aski losu brali szturmem obz. Ci,
mimo srogi upa (albowiem bitwa przecigna si do poudnia),
duchem gotowi do wszelkich trudw, usuchali rozkazu. Kohorty
stanowice zaog obozu broniy go zaciekle, a jeszcze o wiele
zawziciej Trakowie i inni barbarzycy z wojsk posikowych.
onierze bowiem, ktrzy zbiegli z szeregw, przeraeni i wyczerpani,
po wikszej czci rzucili bro i sztandary i myleli raczej o dalszej
ucieczce ni o obronie obozu. A ci, co stali na szacach, nie mogli
duej wytrzyma my pociskw: okryci ranami, opucili posterunek i
nie ogldajc si na nic za przewodem setnikw i trybunw, umknli
w wysokie gry, cignce si tu koo obozu.
W obozie Pompejusza mona byo oglda budowane chodniki,
wszdzie moc sreber, namioty wyoone wie muraw, a nawet, jak
u Lucjusza Lentulusa i kilku innych, ocienione bluszczem, i wiele
rnych rzeczy wiadczcych o przesadnym zbytku i pewnoci
zwycistwa. atwo byo pozna, e nie obawiali si o wynik tego dnia
ludzie, ktrzy tak dbali o niepotrzebne rozkosze. I oto ukazywali swj
zbytek wyndzniaemu i arcywstrzemiliwemu wojsku Cezara,
ktremu zawsze brakowao rzeczy najniezbdniejszych. Gdy ju nasi

120

krcili si wrd szacw, Pompejusz dopad konia, zerwa odznaki


imperatora i tyln bram wymkn si z obozu, pdzc co ko
wyskoczy do Larisy. Lecz i tam si nie zatrzyma i z t sam
szybkoci, zebrawszy gar swoich w ucieczce, gonic dzie i noc, w
trzydzieci koni dotar do morza i wsiad na okrt zboowy. Mwiono,
e nieustannie si skary na zawd, jaki go spotka od ludzi, po
ktrych spodziewa si zwycistwa, a ktrzy pierwsi poszli w
rozsypk - uwaa ich nieomal za zdrajcw.
Po zdobyciu obozu Cezar zada stanowczo od onierzy, by nie
zajmowali si upem, inaczej przepuszcz sposobno dalszego
wyzyskania zwycistwa. Wymg to na nich i natychmiast postanowi
gry osaczy waem. Poniewa w tych grach nie byo wody,
pompejanie, nie czujc si w nich bezpieczni, zaczli po wierchach
cofa si w kierunku Larisy. Zauway to Cezar i rozdzieli swoje siy.
Czci legionw kaza pozosta w obozie Pompejusza, cz odesa
do wasnego obozu, a cztery legiony wzi ze sob, aby wygodniejsz
drog odci pompejanom odwrt. Uszedszy 6000 krokw zatrzyma
si i sprawi szyki. Spostrzegli to pompejanie i nie ruszali si zza gr.
Pod tymi grami pyna rzeka. Cezar przemwi do onierzy, oni
za, chocia byli uznojeni nieustajcym trudem caego dnia i ju
zmierzch zapada, wznieli wa midzy grami a rzek, aby
pompejanie nie mogli zaopatrywa si w wod. Ledwo t prac
ukoczono, gdy tamci przysali parlamentarzy, by rokowali o
kapitulacj. Przyczyo si do nich kilku senatorw i pod oson nocy
ratowao si ucieczk.
O wicie kaza Cezar wszystkim, ktrzy schronili si w grach,
zej na nizin i rzuci or. Uczynili to bez sprzeciwu, po czym
padli na ziemi i wycigajc rce, z paczem bagali o ycie.
Uspokoi ich, kaza wsta, powiedzia par sw o swej pobali
woci, aby im odj strachu. Wszystkich zachowa i poleci swoim
onierzom, by nikt z tych ludzi nie dozna gwatu ani nie utraci
nic ze swego mienia. Dopilnowawszy tej sprawy zawezwa z obo
zu inne legiony, a tym, ktre z sob przyprowadzi, kaza z ko
lei wypocz i wrci do obozu. Tego samego dnia stan w Larisie.
W tej bitwie straci nie wicej ni dwustu onierzy, lecz okoo
trzydziestu centurionw, dzielnych mw. Poleg rwnie, walczc z
najwikszym mstwem, wyej wspomniany Krastinus, ktry dosta

121

cios mieczem w sam twarz. I sprawdzio si to, co zapowiedzia idc


do bitwy. Rzeczywicie bowiem przekona si Cezar, e nikt w niej
Krastinusowi nie dorwna mstwem, i przywiadczy, e mu si on
najlepiej zasuy. Z wojska Pompejusza, jak si okazao, pado okoo
15 000, a do niewoli poszo z gr 24 000 (albowiem nawet te
kohorty, ktre stay na fortach, podday si Sulli), wielu poza tym
ucieko do ssiednich krajw. Przyniesiono Cezarowi z tej bitwy 180
sztandarw i dziewi orw. L. Domicjusza zabili jedcy, gdy opad
z si podczas ucieczki midzy obozem a grami.
W tym samym czasie D. Leliusz przyby z flot pod Brundizjum i w
podobny sposb jak Libon, o czym wprzd mwilimy, zaj wysp
lec naprzeciw portu. Tak samo i Watyniusz, komendant
Brundizjum, pokry i uzbroi odzie, czym zwabi okrty Leliusza.
Udao mu si przyapa w cieninie portu dwa mniejsze okrty i jeden
piciorzdowiec, ktry si za daleko posun. Jedcw rozstawi na
wybrzeu, aby zaogi floty nieprzyjacielskiej nie dopuci do wody.
Lecz dziki porze roku lepszej do eglugi, Leliusz dostarcza swoim
ludziom wody statkami przewozowymi z Korcyry i Dyrachium.
Niczym nie da si odstraszy od swoich zamiarw. Zanim przyszy
wiadomoci o bitwie w Tesalii, nie moga go wypdzi z portu i
wyspy ani sromotna utrata okrtw, ani brak na j niezbdnie j szych
rzeczy.
Prawie jednoczenie Kasjusz zjawi si na wodach Sycylii z flot
zoon z okrtw syryjskich, fenickich i cylicyjskich. Flota Cezara
bya podzielona na dwie czci: jedn dowodzi pretor P. Sulpicjusz,
ktry sta pod Wibo, drug - M. Pomponiusz koo Messany. Kasjusz
ze swoimi okrtami dopyn do Messany wczeniej, zanim
Pomponiusz dowiedzia si o jego wyprawie. Zasta go wrd zamtu,
bez czat i ustalonych posterunkw. Korzystajc z silnego i
pomylnego wiatru, statki przewozowe napeni sonin, smo,
pakuami, wszystkim, co suy do wzniecenia poaru, i puci je na
flot Pomponiusza. Spali mu wszystkie 35 okrtw, w tym
dwadziecia pokrytych. Taki std pad strach, e chocia w Messanie
cay oddzia sta zaog, miasto ledwo si bronio i zdaniem wielu
przyszoby je utraci, jeliby w tym czasie nie nadbiegli rozstawnymi
komi gocy z wieci o zwycistwie Cezara. W por przyniesione
nowiny ocaliy miasto. Kasjusz popyn stamtd przeciw flocie
Sulpicjusza pod Wibo. Ten sam postrach kaza naszym przybi do

122

brzegu. Kasjusz za, jak za pierwszym razem, mia wiatr pomylny i


pchn ku nam przygotowane do podpalenia transportowce.
Na obu skrzydach wybuch poar i spono pi okrtw. Lecz gdy
ogie, gnany si wiatru, zacz si rozszerza, onierze ze starych
legionw, pozostawieni jako chorzy do pilnowania okrtw, nie
znieli haby i z wasnego popdu skoczyli na okrty, odbili od ldu,
uderzyli na flot Kasjusza i pojmali dwa piciorzdowce. Na jednym z
nich by Kasjusz, ktremu udao si dosta do odzi i uciec. Zagarnito
rwnie dwa trj rzdwce. Wkrtce potem przyszy wiadomoci o
bitwie w Tesalii, ktrym ju i sami pompejanie dali wiar, albowiem
dotd brali je za wymysy legatw i przyjaci Cezara. Na skutek tych
wiadomoci Kasjusz odpyn ze swoj flot.
Cezar uwaa, e naley wszystko inne porzuci a ciga Pompejusza, dokdkolwiek by uciek, aby nie mg znw zebra si i
wznowi wojny. Ile wic tylko tchu starczyo konnicy, pdzi dzie w
dzie, przykazawszy jednemu legionowi cign za sob wolniejszym
marszem. By edykt Pompejusza, ogoszony w Amfipolis, by
wszystka modzie tej prowincji, Grecy i obywatele rzymscy, zjechaa
dla zoenia przysigi. Niepodobna orzec, czy Pompejusz uczyni to,
by odwrci podejrzenia i jak najduej ukry plan dalszej ucieczki,
czy dyby do utrzymania si w Macedonii, robic nowe zacigi,
jeliby mu w tym nikt nie przeszkodzi. Sam przez jedn noc sta na
kotwicy, wezwa do siebie przyjaci zamieszkaych w Amfipolis,
poyczy pienidzy na niezbdne wydatki, wreszcie posyszawszy, e
Cezar si zblia, odpyn i po paru dniach dotar do Mityleny. Przez
dwa dni trzymaa go tam burza. Przyczyo si do kilka lekkich
okrtw, z ktrymi popyn do Cylicji, a stamtd na Cypr. Tam si
dowiedzia, e za wsplnym porozumieniem midzy mieszkacami
Antiochii a obywatelami rzymskimi, majcymi tam swoje interesy,
zajto zamek, aby nie dopuci Pompejusza. Rozesano rwnie
gocw do wszystkich pompejanw, ktrzy po ucieczce schronili si
w ociennych krajach, aby nie wayli si wej do Antiochii: kto by to
uczyni, naraziby sw gow na wielkie niebezpieczestwo. To samo
przydarzyo si na Rodos L. Lentulusowi, konsulowi z ubiegego
roku, i P. Lentulusowi, rwnie byemu konsulowi, i wielu innym.
Uciekajc w lad za Pompejuszem, skoro dotarli do wyspy, nie zostali
wpuszczeni ani do miasta, ani do portu i kazano im powiedzie, aby

123

si std zabierali. Nie mieli innego wyjcia, jak odbi od brzegu. A ju


w tamte strony dosza wie o zblianiu si Cezara.
Pompejusz, oceniwszy stan rzeczy, porzuci myl o wyprawie do
Syrii. Podj pienidze towarzystwa dzierawcw danin, poyczy od
osb prywatnych, wzi na okrty olbrzymi adunek miedzianej
monety na wydatki wojskowe, uzbroi dwa tysice ludzi, ktrych
czci wybra spord czeladzi towarzystwa dzierawcw, czci
wzi od kupcw, wreszcie kady z jego orszaku da mu tych, ktrych
uwaa za odpowiednich, i tym wszystkim popyn do Pelusjum.
Znajdowa si tam przypadkiem krl Ptolemeusz. Wiekiem pachol,
prowadzi on z wielkimi siami wojn przeciw siostrze, Kleopatrze,
ktr kilka miesicy temu wygna z krlestwa przez swoich krewnych
i przyjaci. Obz Kleopatry lea nie opodal jego obozu. Posa do
Pompejusz, proszc w imi zayoci i przyjani, jaka go czya z
ojcem, by mu da schronienie w Aleksandrii i sw potg osoni w
nieszczciu. Lecz jego wysacy, speniwszy zlecenia, wdali si w
zbyt swobodne rozmowy z onierzami krla, namawiajc, by
ofiarowali swe usugi Pompejuszowi i nie lekcewayli go wskutek
ostatnich niepowodze. Byo wrd nich niemao dawnych onierzy
Pompejusza. W Syrii dostali si oni z jego wojska pod rozkazy
Gabiniusza, ktry przyprowadzi ich do Aleksandrii, a po skoczonej
wojnie zostawi u Ptolemeusza, ojca owego pacholcia.
O zabiegach posw doniesiono przyjacioom krla, ktrzy z powodu
jego maoletnoci opiekowali si krlestwem. Czy to, jak pniej
owiadczyli, z obawy, by Pompejusz, zbuntowawszy wojsko
krlewskie, nie zaj Aleksandrii i Egiptu, czy te z pogardy dla jego
nieszczcia - jak si to czsto zdarza, e klska z przyjaci czyni
wrogw - do, e posom dali askaw odpowied, proszc, by
Pompejusz przyby do krla, jednoczenie za weszli potajemnie w
zmow z Achillasem, prefektem krlewskim, czowiekiem
szczeglnej miaoci, i L. Septimiuszem, trybunem wojskowym,
ktrym powierzyli zgadzenie Pompejusza. Ci dwaj zachowywali si
wobec niego z wielk uprzejmoci, a Septimiusz by mu troch
znany, poniewa suy pod nim w wojnie z korsarzami. Pompejusz
da si nakoni do opuszczenia okrtu i wsiad do maej odzi z
nielicznym orszakiem. Tam zosta zabity przez Achillasa i
Septimiusza. Nastpnie z rozkazu krla pochwycono L. Lentulusa i
stracono w wizieniu.

124

Cezar, gdy przyby do Azji, dowiedzia si, e T. Ampiusz usiuje


zagarn skarbiec wityni Diany w Efezie, i po to zwoa wszystkich
senatorw z prowincji, aby przy wiadkach dokona obliczenia.
Zjawienie si Cezara przeszkodzio w tym, bo Ampiusz uciek. Tak po
raz drugi Cezar ocali skarb efeski. A i w Elidzie, w wityni Miner
wy, jak to dokadnie wyliczono, w tym samym dniu, w ktrym Cezar
stoczy pomyln bitw, posg bogini zwycistwa, stojcy przed
Minerw i ku niej twarz zwrcony, obrci si w stron wejcia do
wityni. Tego samego dnia w Antiochii w Syrii dwukrotnie da si
sysze taki zgiek wojska i dwik trb, e caa ludno uzbrojona
wybiega na mury. To samo zdarzyo si w Ptolemaidzie. W
Pergamonie, w tajemnej i ukrytej wityni, zwanej przez Grekw
adyta, dokd poza kapanami nikomu wej nie wolno, zagray
bbenki. Podobnie i w Tralles, w wityni zwycistwa, gdzie
ustawiono posg Cezara, mona byo oglda palm, ktra w owych
dniach wyrosa w szparach midzy kamieniami posadzki.
Cezar tylko par dni zabawi w Azji, posysza bowiem, e
Pompejusza widziano na Cyprze, z czego wnioskowa, e zmierza on
do Egiptu, chcc wyzyska stosunki, jakie go czyy z krlestwem,
oraz inne korzyci. Pocign wic do Aleksandrii z dwoma
legionami, z ktrych jeden szed za nim z Tesalii, drugi za
przyprowadzi z Achal legat Kw. Fufiusz, i z 800 jedcami. Mia
dziesi wojennych okrtw rodyjskich i kilka azjatyckich. W tych
legionach byo 3200 ludzi, reszta odpada po drodze wskutek ran
odniesionych w bitwach i trudw tak dalekiej wyprawy. Cezar jednak
zaufa sawie swych zwycistw i nie waha si wyruszy z tak sabymi
siami, przekonany, e wszdzie bdzie rwnie bezpieczny. W
Aleksandrii dowiedzia si o mierci Pompejusza, a wysiadajc z
okrtu posysza krzyki onierzy, ktrych krl pozostawi dla obrony
miasta, i zobaczy zbiegowisko, zajmujce wobec niego postaw
gron na widok rzg liktorskich: wywoay one oburzenie jako
obraza majestatu krlewskiego. Umierzono w tumult, lecz w
nastpnych dniach zdarzay si czste zbiegowiska podnieconego
tumu, a w rnych dzielnicach miasta zabito niemao onierzy.
Z uwagi na te wypadki kaza sobie Cezar przyprowadzi z Azji inne
legiony, ktre utworzy z onierzy Pompejusza. Sam bowiem by
uwiziony przez pnocno-zachodnie wiatry, ze wszystkich
najbardziej przeciwne dla tych, co pyn z Aleksandrii. Tymczasem

125

zaj si waniami pary krlewskiej, uwaajc, e naley to do narodu


rzymskiego i do niego jako konsula, tym bardziej e za jego
pierwszego konsulatu zawarto na mocy osobnej ustawy i uchway
senatu przymierze z Ptolemeuszem ojcem.
Orzek wic, by tak krl Ptolemeusz, jak i jego siostra Kleo-patra
rozpucili wojska i rozstrzygnli spr nie orem, ale pra-wem, on za
bdzie rozjemc.
W imieniu maoletniego krla sprawowa rzdy jego wychowawca,
rzezaniec Potinus. On to najpierw wrd swego otoczenia zacz si
skary i oburza, e krla na sd si wzywa, nastpnie dobra sobie
kilku powiernikw spord przyjaci krla, wojsko z Pelusjum
wezwa potajemnie do Aleksandrii i owego Achillasa, o ktrym
wspominalimy, uczyni wszystkich si dowdc. Rozpaliwszy go
wasnymi i krla obietnicami, przez listy i gocw pouczy, co ma
robi. Testament Ptolemeusza ustanawia spadkobiercami: starszego z
dwch synw, a z dwch crek t, ktra bya wiekiem pierwsza. O
dopenienie tego baga Ptolemeusz w swym testamencie nard
rzymski, zaklinajc na wszystkich bogw i sojusze. Jeden egzemplarz
zawiozo osobne poselstwo do Rzymu, aby go zoy w skarbcu, a
poniewa z powodu niepokojw nie mona byo tego uczyni,
zostawiono na przechowanie u Pompejusza. Drugi egzemplarz, o tym
samym brzmieniu, opiecztowany, znajdowa si w Aleksandrii.
Gdy si te sprawy toczyy przed Cezarem, ktry, jako ich obojga
przyjaciel i rozjemca, gorco pragn rozstrzygn spory krlestwa,
nagle pada nowina, e wojsko krlewskie i caa kon-nica idzie na
Aleksandri. Siy Cezara byy za szczupe, aby mg sobie pozwoli
na walk poza miastem. Nie pozostawao nic innego, jak trwa na
pozycjach w miecie i pozna zamiary Achillasa. onierzom jednak
kaza sta pod broni i poleci krlowi, by ze swoich bliskich wybra
tych, ktrych najwyej szacuje, i posa ich ze swoimi rozkazami do
Achillasa. Wysano Dioskoridesa i Serapiona, ktrzy kiedy posowali
do Rzymu i mieli wielkie zachowanie u starego Ptolemeusza.
Achillas, skoro ich tylko zobaczy, ani nie wysucha, ani si nie
dowiedzia, z czym przychodz, ale kaza ich porwa i straci.
Jednego z nich zabito, drugi ocala, gdy rannego natychmiast ludzie z
jego orszaku zabrali jako nieboszczyka. Po tym fakcie Cezar postara
si dosta w swoje rce krla, widzc, ile znaczenia posiada w kraju

126

imi krlewskie. Szo mu o to, by wybuch wojny przypisywano raczej


intrygom garstki opryszkw ni woli krla.
Achillas rozporzdza siami nie do pogardzenia, tak pod wzgldem
liczby, jak i doboru ludzi i dowiadczenia wojskowego. Mia pod
broni 20 000. Byli to onierze Gabiniusza, ktrzy ju przyjli
swobodne obyczaje aleksandryjskie, zapomniawszy imienia i karnoci
narodu rzymskiego, poenili si w Egipcie, wielu z nich miao dzieci.
Dochodzia do tego zbieranina otrzykw i opryszkw z Syrii, Cylicji i
ssiednich krajw. cignito te wielu skazanych na gardo i
wygnacw. Dla wszystkich naszych zbiegych niewolnikw
Aleksandria bya niezawodn ostoj, dajc im bezpieczestwo z
chwil, gdy si wpisali na list onierzy. Jeli ktrego pan kaza
przyapa, onierze jak jeden m pieszyli go odbi. Kady gwat
odpierali jakby wasne niebezpieczestwo, poniewa na wszystkich
ciya podobna wina. Domaga si mierci przyjaci krlewskich,
szarpa majtki ludzi bogatych, dla podwyszenia odu oblega paac
krlewski, jednych z tronu strca, drugich osadza - oto do czego
przywyko wojsko aleksandryjskie, moc jakiej staroytnej tradycji.
Konnica liczya 2000. Wszyscy oni zestarzeli si w wielu wojnach
aleksandryjskich: Ptolemeuszowi ojcu zwrcili krlestwo, dwch
synw Bibulusa zabili, wojowali z Egipcjanami. Takie byo ich
dowiadczenie wojskowe.
Ufny w swe siy, a lekce sobie wac garstk onierzy Cezara,
Achillas zaj Aleksandri z wyjtkiem tej czci miasta, ktr Cezar
obsadzi swoimi ludmi, i od razu usiowa wzi szturmem jego dom.
Lecz Cezar, rozstawiwszy u wylotu ulic kohorty, odpar atak.
Jednoczenie walczono u portu, i to ze znacznie wiksz zacitoci.
Gdy bowiem rozdzielilimy nasze siy toczc walki na wielu ulicach,
nieprzyjaciel tumnie rzuci si ku okrtom wojennym, aby je zaj.
Byo ich 50, same trjrzdowce i piciorzdowce, wyborne i
doskonale wyposaone do eglugi. Byy to te same, ktre posano na
pomoc Pompejuszowi i ktre po klsce w Tesalii wrciy do domu.
Oprcz nich byy jeszcze 22 okrty, ktre zawsze stay dla ochrony
Aleksandrii, wszystkie pokryte; gdyby si udao je zdoby, Cezar
byby pozbawiony floty, a nieprzyjaciel panowaby nad portem i
caym morzem i odcinaby Cezarowi dowz ywnoci i posiki.
Walczono wic z tak zacitoci, z jak trzeba byo walczy, skoro
jedni mieli na oku szybkie zwycistwo, drudzy wasne ocalenie. Wzi

127

gr Cezar, ktry spali wszystkie okrty nie wyczajc tych, co stay


w dokach, posiada bowiem za szczupe siy, by broni si w tak
szerokim zasigu, po czym natychmiast przewiz o-nierzy dla
obsadzenia Faros.
Faros jest to wiea na wyspie, ogromnej wysokoci, zbudowana
cudown sztuk: nazw swoj wzia od wyspy. Lec naprzeciw
Aleksandrii, ta wyspa tworzy jej port. Lecz za dawnych krlw
rzucono w morze grobl dugoci dziewiciuset krokw i wysp
poczono z miastem wsk drog i mostem. Na wyspie s domy
Egipcjan, tworzce wie, du na ksztat miasta. Jeli si tam jaki
statek zabka, zboczywszy z drogi przez nieostrono albo burz,
api go obyczajem rozbjnikw. Kto jednak ma w swoich rkach
Faros, bez tego woli aden okrt nie wejdzie do portu z powodu
cieniny. Tego wanie obawia si Cezar i gdy nieprzyjaciele byli
zajci bitw, wysadzi onierzy na Faros, zaj wysp i zostawi tam
zaog. Odtd mogy okrty bezpiecznie dowozi mu zboe i posiki.
Rozesa bowiem po wszystkich ssiednich prowincjach z daniem
posikw. W innych czciach miasta walczono w ten sposb, e obie
strony rozchodziy si bez wyniku, zostawiajc niewielu polegych, i z
powodu ciasnoty nikt nikogo nie mg wyprze. Cezarowi udao si
zaj najwaniejsze pozycje, ktre przez noc ufortyfikowa. W tej
dzielnicy bya nieznaczna cz paacu krlewskiego, ktr z samego
pocztku oddano mu na mieszkanie. czy si z ni teatr, ktry mg
suy za twierdz i dawa dostp do stoczni i portu. W cigu
nastpnych dni umocni te obwarowania tak, e mg si czu jakby
za murami i nie by zmuszonym do walki wbrew woli. Tymczasem
modsza crka Ptolemeusza, majc widoki na nie obsadzone
krlestwo, przeniosa si z paacu do Achillasa i zacza z nim razem
prowadzi wojn. Prdko jednak wynik midzy nimi spr o
pierwszestwo, co zwikszyo hojno wobec onierzy, ktrych i on,
i ona zjednywali sobie okrutn rozrzutnoci. Gdy si to dzieje w
obozie nieprzyjacielskim, Potinus, wychowawca krla i regent,
przebywajcy na obszarze zajtym przez Cezara, posya gocw do
Achillasa, wzywajc go do wytrwania i staoci ducha. Wykryo si to
przez pochwycenie gocw i Potinus zosta na rozkaz Cezara
stracony. Takie byy pocztki wojny aleksandryjskiej.
KONIEC

You might also like