You are on page 1of 12

ARTYKUY

ZAGADNIENIA FILOZOFICZNE
W NAUCE
XVI / 1994, s. 8799

John D. BARROW

MATEMATYKA NOWEJ ERY


Nasze kategorie mylenia s czsto pod wpywem pewnych tendencji kulturowych i, w zwizku z tym, nasze obrazy Wszechwiata maj tendencj
do korzystania z modnych poj, ktre okazay si uyteczne w bardziej
przyziemnych przypadkach. Jeli w czasach staroytnych napotykamy na
obraz Wszechwiata jako organizmu, to w epoce Newtona i uytkownikw
wynalezionego wwczas zegara wahadowego dominowa obraz wiata podobnego do pracowni zegarmistrza; dla wiktorianw rewolucji przemysowej
maszyna parowa staa si dominujcym paradygmatem, a obecnie komputery i mikroprocesory rzdz codziennym yciem. Podejmujc dzi prb
zrozumienia Wszechwiata trudno oczekiwa, aby mona byo zignorowa
paradygmat komputera.
Komputer zachca do wyabstrahowania swej istoty; raz ogoocony ze
swych podstawowych komponentw i okrelonych programw nie jest czym
innym jak tylko maszyn Turinga, to znaczy przyrzdem opracowujcym informacje: seri korelacji pomidzy skoczonymi szeregami liczb cakowitych.
Moemy potraktowa ten obraz w duchu Kuhnowskiego zdrowego rozsdku
i uzna go za najnowszy z nieskoczonego cigu md, ktre w chwili nastpnej rewolucji technologicznej zostan odrzucone. Chocia wiadomie takiej
moliwoci nie moemy wykluczy, przyjmijmy, e matematyka zwizana
z komputerami nie ma wartoci tylko przelotnej. Moemy zatem zapyta, czy
istotniejsze jest rozumienie ewolucji i struktury Wszechwiata jako rachunku
czy te jako konsekwencji praw Natury. Moemy te czc te dwa pojcia zapyta, czy te ostatnie winnimy pojmowa jako rodzaj programu
opracowujcego materialn tre naszego wiata. Jeeli bardzo lubiany przez
fizykw obraz praw natury jako symetrii i niezmiennikw w sposb natu UWAGA: Tekst zosta zrekonstruowany przy pomocy rodkw automatycznych; moliwe s wic pewne bdy, ktrych sygnalizacja jest mile widziana (obi@opoka.org). Tekst
elektroniczny posiada odrbn numeracj stron.
Poniszy tekst jest tumaczeniem IV rozdziau ksiki J. D. Barrowa Perch`
e il mondo
`
e matematico?, Editori Laterza, Roma Bari 1992, ss. 83102.

John D. BARROW

ralny czy si z platosk wizj rzeczywistoci matematycznej, to obraz


komputacyjny (limmagine computazionale) w sposb naturalny zblia si
do bardziej ograniczonej wizji konstruktywistycznej.
Najowocniejszy wynik obrazu komputacyjnego Natury wyraa si w tym,
e odsania on najgbsze motywy, dziki ktrym sama Natura jest zrozumiaa, wyjania dlaczego nauka jest moliwa i dlaczego matematyka jest tak
skuteczna przy opisie wiata fizycznego.
Postawieni przed cigiem liczb lub symboli jestemy prawdopodobnie
w stanie zastpi go jak skrcon formu o tej samej treci informacyjnej: w ten sposb nieskoczony cig liczb 2, 4, 6, 8, 10, . . . mgby by
zastpiony formu potrzebn do wygenerowania liczb parzystych. W tym
przypadku mwimy, e nasz cig jest algorytmicznie cienialny. Cig przypadkowy charakteryzuje si natomiast tym, e nie istnieje krtsza formua,
ktra by go zawieraa. Cigi rzeczywicie przypadkowe nie mog by wyraone w formuach uproszczonych i dlatego s okrelane jako algorytmicznie
niecienialne: nie mog by okrelone przez nic innego ni one same.
Interesujcym aspektem twierdzenia G
odla jest jego stosunek do idei
przypadkowoci. Na pierwszy rzut oka ten stosunek jest raczej zaskakujcy,
ale pniej okazuje si do gboki. Nie tylko pozwala dostrzec, e pytanie,
czy jaki cig liczb jest przypadkowy czy nie, jest logicznie nierozstrzygalne,
ale formuujc to samo pytanie w sposb waciwy otrzymujemy rozjaniajcy dowd twierdzenia G
odla, ktry tumaczy ograniczenia systemw aksjomatycznych. Zamy, e mamy dwie listy liczb, ktre rozpoczynaj si
w nastpujcy sposb:
{3, 56, 6, 23, 78, . . . } i

{2, 4, 6, 8, 10, . . . }

Co uczynimy, aby zrozumie do jakiego stopnia te cigi s przypadkowe?


Ze wzgldw praktycznych najpierw przeksztacamy w taki sposb te liczby
w systemie binarnym, uywanym przez komputer, e nowe cigi odpowiadaj seriom zer i jedynek. Nastpnie pytamy, jaka byaby dugo najkrtszego programu, ktry mgby wygenerowa kady cig. Podana w bitach
dugo najkrtszego programu okrela zoono cigu. Jeli jaki cig jest
przypadkowy i nie zawiera adnej szczeglnej reguy dla wygenerowania
jakiej liczby na podstawie innej (jak w naszym pierwszym przykadzie)
najkrtszy program bdzie si skada z samego cigu. Jeli jednak cig jest
uporzdkowany, program konieczny do jego wygenerowania bdzie znacznie
krtszy od cigu pocztkowego, ktry ma dugo nieskoczon. W naszym
drugim przykadzie program da list liczb parzystych:

MATEMATYKA NOWEJ ERY

{PRINT 2N, N=1, 2, 3,... etc.}


Cig jest przypadkowy, gdy jego zoono jest rwna dugoci samego
cigu. W takim przypadku potrzebna jest kompletna lista dla jego okrelenia. Konsekwentnie, jeli mamy jakiekolwiek dwa przypadkowe cigi o rnej
dugoci, cig duszy zostanie uznany za bardziej zoony. Jeli rozwaymy
wielk ilo cigw, na przykad numerw telefonicznych, zauwaymy, e
wikszo z nich bdzie si charakteryzowa wysokim stopniem zoonoci
i bdzie trudno napotka szeregi o niskim stopniu zoonoci.
Pamitajc o pojciu zoonoci, wyobramy sobie, e dajemy komputerowi, ktrego programy zawieraj wszystkie symbole i operacje arytmetyki,
nastpujc instrukcj:
Wydrukuj taki cig, aby mona byo udowodni, e
jego zoono jest wiksza od tego programu.
Komputer nie moe nam odpowiedzie. Jakikolwiek cig wygenerowany
przez niego musi, na mocy definicji, mie zoono mniejsz od jego wasnej:
komputer moe tylko stworzy cig przypadkowy, ktry bdzie mniej zoony od jego programu. Teraz jestemy w stanie wykorzysta ten dylemat,
aby udowodni, e musz koniecznie istnie sformuowania niemoliwe do
rozstrzygnicia. Wybierzmy jaki cig przypadkowy, powiedzmy R, ktrego
zoono przewysza zoono systemu komputerowego. Pytanie typu:
czy R jest cigiem przypadkowym?
jest niemoliwe do rozstrzygnicia dla komputera. Zoono obydwu sformuowa R jest przypadkowy i R nie jest przypadkowy jest zbyt wielka,
by moga by przeoona na jzyk komputerowy: nie mona udowodni ani
jej prawdziwoci ani faszywoci. To za dowodzi twierdzenia Godla.
Wydawao si jeszcze niedawno, e acuch odkry zapocztkowany
przez Godla utkn w martwym punkcie. Studnia tego, co niemoliwe do rozstrzygnicia, wydawaa si wyschnita pozostawiajc swe wielkie odkrycia
odsonite jakby wierzchoki grskie, podczas gdy fala matematyki przesuwaa si w innym kierunku. Pod koniec lat osiemdziesitych zostay jednak
odkryte nowe i prostsze sposoby dowodzenia i wyraania twierdze Godla,
ktre dziki temu zostay na nowo sformuowane jako wyraenia na temat
informacji i przypadkowoci.
Moemy poczy pewn ilo informacji z aksjomatami i normami rozumowania, ktre definiuj okrelony system aksjomatyczny, i ustali, e jego

John D. BARROW

zawarto informacyjna ma rozmiary programu, ktry poszukuje wszystkich moliwych acuchw dedukcyjnych i dowodzi wszystkich moliwych
twierdze. Takie ujcie prowadzi do wniosku, e nie mona udowodni przypadkowoci adnej liczby, ktrej zoono przewyszy zoono systemu
aksjomatycznego. Gdyby sprbowa omin te trudnoci przez dodanie nastpnych aksjomatw lub regu inferencyjnych w taki sposb, aby powikszy zawarto treciow systemu, zawsze pozostan liczby wiksze, ktrych
przypadkowo nie moe zosta udowodniona: istnieje zatem realna granica
mocy matematyki.
Amerykaski matematyk Gregory Chaitin przebada konsekwencje takiego sposobu mylenia w kontekcie sawnego problemu matematycznego.
Jeli zapiszemy rwnanie, ktre czy dwie (lub wicej) zmienne, powiedzmy
xiy
x + y2 = 1
i nie ograniczymy wartoci x i y do liczb cakowitych, to bdziemy mie do
czynienia z nieskoczon iloci par (x, y), ktre bd rozwizaniem tego
rwnania (na przykad, x = 3/4 i y = 1/2). Zamy jednak, e interesuj
nas tylko te rozwizania, w ktrych x i y s liczbami cakowitymi dodatnimi.
Jest to tak zwany problem diofantyczny na cze Diofanta z Aleksandrii,
najwikszego badacza algebry w staroytnoci, ktry jako pierwszy zastosowa w sposb systematyczny symbole algebraiczne, uywajc specjalnych
symboli dla niewiadomych, ich odwrotnoci i potg. Trudnoci te przedstawiaj co wicej ni moliwe rozwizanie. W naszym elementarnym przykadzie rwnania diofantycznego jedynymi rozwizaniami (x, y) s (1, 0) lub
(0, 1).
Moemy utworzy inne rwnanie diofantyczne, zawierajce jak
zmienn q, ktra mogaby przyjmowa jakkolwiek warto cakowit
1, 2, 3, 4, . . . i tak dalej; na przykad
x + y2 = q
ktre prowadzi do poprzedniego przykadu jeli q = 1. Zamy teraz,
e tworzymy rwnanie diofantyczne bardziej zoone, ktre oprcz staej
q zawiera N rnych zmiennych x1 , x2 , x3 , . . . , xN , zamiast tylko dwch x
i y. Chaitin pyta si, czy, biorc pod uwag wszystkie moliwe wartoci q
(q = 1, 2, 3, . . . i tak dalej), rwnanie tego typu bdzie miao skoczon czy
nieskoczon liczb rozwiza utworzonych z liczb cakowitych.
Pocztkowo wydaje si, e takie postawienie pytania stanowi niewielk
zmian w stosunku do pytania tradycyjnego: czy dla kadej wartoci q rw-

MATEMATYKA NOWEJ ERY

nanie to ma rozwizanie skadajce si z liczb cakowitych. Sprawa jest


jednak nieskoczenie bardziej zoona; wydaje si, e nie ma adnego sposobu okrelenia odpowiedzi. Odpowied jest przypadkowa w tym sensie, e
w celu jej podania konieczna jest wiksza ilo informacji od zawartej w samym problemie; nie mona jej te zredukowa do innych faktw i aksjomatw matematycznych. Chaitin przedstawia sytuacj formuujc liczb ,
ktrej cyfry s utworzone z cigu symboli binarnych 0 i 1, wybranych na
podstawie nastpujcego kryterium: bierze si wartoci q jedna po drugiej
i zapisuje si 0, jeli rwnanie diofantyczne ma skoczon liczb rozwiza,
i 1 gdy liczba rozwiza jest nieskoczona. Jako rezultat otrzymuje si seri
jedynek i zer, na przykad
= 0010010101001011010 . . .
(a do nieskoczonoci), ktra okrela liczb rzeczywist. Chaitin udowodni, e jest prawdziw chmur niewiadomych: aden komputer nie moe
obliczy jej wartoci; aden program, nie wane jak bardzo zoony, nie moe
uczyni wicej jak tylko okreli skoczon cz liczby nieskoczonej, konieczn do wskazania . Ograniczenia te powstaj poniewa kada cyfra
okrelajca rodzi si, z logicznego punktu widzenia, w sposb cakowicie
niezaleny od wszystkich innych. adna maszyna, realizujca zadan regu czy program, nie posiada elementu nowoci, koniecznego do stworzenia
liczby nastpnej. Na koniec Chaitin przepisa t liczb stawiajc przecinek
na pocztku:
= 0, 0010010101001011010 . . .
w ten sposb liczba daje moliwo, e wybrany przypadkowo program,
w ktrym znalazy si dane przypadkowe, zatrzyma si po dokonaniu skoczonej liczby operacji. Jej warto jest zawsze liczb pomidzy (ale nie
rwn) 0 i 1. Przy wartoci 0 wszystkie programy zatrzymayby si, podczas
gdy w drugim ekstremalnym przypadku, przy wartoci 1, aden by si nie
zatrzyma.
Interesujcy wniosek tej zmiany polega na tym, e dla wartoci q w rwnaniu diofantycznym podobnym do naszego przykadu, jeli wybierzemy
liczb cakowit bardzo du, nie ma sposobu rozstrzygnicia czy qta cyfra binarna liczby bdzie jedynk czy zerem. Taka sytuacja powtarza si
w nieskoczono niezalenie od wyboru wartoci q. Umys ludzki nigdy
nie znajdzie odpowiedzi na postawione wyej pytanie. Odpowied na tego
typu pytanie nie znajduje wsparcia w adnym twierdzeniu jakiegokolwiek

John D. BARROW

systemu formalnego. Kady z nieskoczonych szeregw cyfr, ktre okrelaj


, odpowiada faktowi arytmetycznemu niemoliwemu do rozstrzygnicia.
Nawet arytmetyka zawiera przypadkowo. Niektre jej prawdy mog
by ustalone tylko drog badania dowiadczalnego. Widziana w takim wietle zaczyna upodabnia si do nauki dowiadczalnej.
Pokazana w tym przykadzie nieunikniona niemoliwo rozstrzygnicia
o pewnych stwierdzeniach powstaje z faktu, e system logiczny komputera,
oparty o arytmetyk, nie jest wystarczajco zoony, by zarzdza ca gam
sformuowa, ktre mona otrzyma na bazie jego alfabetu. Konsekwentnie,
nie ma sposobu rozstrzygnicia, czy program uywany do spenienia szczeglnego zadania jest najkrtszym ze wszystkich moliwych.
Rezultaty podobne do tego wyznaczaj pewne ograniczenia wanoci
jakiegokolwiek podejcia do badania praw Natury opartego na samej tylko
prostocie. Metodzie formalistycznej w matematyce odpowiada w nauce analogiczna idea, e jednym, wszystko ogarniajcym, matematycznym prawem
mona opisa jakikolwiek cig obserwacji Natury. By moe istnieje rnorodno praw zdolnych do wygenerowania takiego cigu danych, ale niektre z nich bd wyjtkowo sztuczne i nienaturalne. Naukowcy zwykle wol
prawo wyraajce najniszy stopie zoonoci w sensie wyej opisanym,
tzn. takie ktre przedstawiaoby najbardziej zwiz kodyfikacj informacji
w algorytmie. Czasem tak procedur nazywa si brzytw Ockhama. Rozumiemy natychmiast, e takie podejcie nigdy nie pozwoli nam dowie,
i jakie sformuowane przez nas prawo, zawiera peny opis Natury, gdy
zawsze bd istnie sformuowania nierozstrzygalne, podpadajce pod jego
zasig; uywajc terminw oglniejszych, najbardziej ekonomiczna kodyfikacja faktw nigdy nie moe by dowiedziona. Oznacza to, e nigdy nie
mona wiedzie, czy zagadka Wszechwiata zostaa odkryta czy nie, lub
czy pozostajca do zrobienia konieczna redukcja jest spraw maej wagi czy
gigantycznym przedsiwziciem.
Nauka istnieje, gdy wiat naturalny wydaje si algorytmicznie cienialny. Formuy matematyczne, zwane przez nas prawami Natury, s ekonomicznymi redukcjami ogromnych cigw danych o zmianach stanw wiata:
oto co rozumiemy przez zrozumialno wiata (intelligibilno). Moemy te
przedstawi sobie wiat, ktrego wszystkie zjawiska s chaotyczne i przypadkowe (dokadnie w taki sposb niektre z nich si jawi); w takim przypadku
jego wasnoci mogyby by opisane tylko przez sporzdzenie listy niezliczonych cigw zjawisk obserwowanych w czasie. Uprawianie nauki byoby
troch podobne do obserwowania pocigw a badane zjawiska posiadayby

MATEMATYKA NOWEJ ERY

jedno, ktr odkrywamy w wiecie sztuki i twrczoci. Jeli Wszechwiat


jest obiektem jedynym i koniecznym, by moe nie bdziemy zaskoczeni
odkrywajc, e w caoci idzie o obiekt, ktry nie jest algorytmicznie cienialny, e nie moe by wyraony w jednej skrconej formule, ale moe by
okrelony przez kompletny opis cigu zdarze. Poszukiwanie jakiej Teorii Wszystkiego jest ekstremalnym wyrazem naszej wiary w redukowalno
(cienialno) algorytmiczn Natury.
Wiemy, e w wiecie istniej okrelone procesy chaotyczne, ktre s algorytmicznie nieredukowalne, podobnie jak istniej niewykonalne dziaania
matematyczne. Ta wanie nietrwaa wizja przypadkowoci sugeruje nam
obraz wiata, ktry mgby by cakowicie nieredukowalny. Jego naukowcy
nie byliby matematykami, lecz bibliotekarzami, katalogujcymi fakty jeden
za drugim, bez jakiegokolwiek zwizku midzy nimi; nieszczcie polega na
tym, e fakty jak to ju raz kto zauway s niewiarygodnie liczne.
Traktujemy nauk jako prb algorytmicznej redukcji wiata dowiadczenia, a poszukiwanie jedynej Teorii Wszystkiego, bdcej w stanie tumaczy wszystkie zjawiska, jako ostateczny wyraz gbokiego przekonania
niektrych naukowcw, e struktura Wszechwiata w jego zoonoci jest algorytmicznie redukowalna. Przyznajemy jednak, e umys ludzki odgrywa
znaczn rol w tej ocenie. Zdolno umysu ludzkiego do przeprowadzania redukcji jest przedziwnie zwizana z wyran redukowalnoci algorytmiczn
wiata. Trwajcy proces selekcji naturalnej przynajmniej w czci wyostrzy
nasze umysy i doprowadzi je do obecnego stanu ewolucyjnego. Wraliwo umysu na rodowisko i zdolno przetrwania jest oczywicie zwizana
z umiejtnoci przeprowadzania redukcji algorytmicznych. Im bardziej organizm jest zdolny do gromadzenia i kodyfikowania swego dowiadczenia
wiata naturalnego, tym bardziej jest w stanie pokona rodzce si w rodowisku niebezpieczestwa, ktre w przeciwnym razie byyby nieprzewidywalne. W ostatniej fazie historii homo sapiens ta zdolno osigna nowe,
bardzo wyrafinowane poziomy. Jestemy zdolni myle o samym akcie mylenia. Zamiast zwykego czerpania z dowiadczenia, jak to zawsze si dziao
w procesie ewolucyjnym, potrafimy symulowa lub wyobraa sobie moliwe
rezultaty naszych dziaa. Tym sposobem nasz umys symuluje przesze dowiadczenia wewntrz nowych sytuacji. Aby to robi poprawnie, konieczne
jest, aby mzg by specyficznie nastrojony: jest oczywiste, e zdolno umysowa musi by wysza na pewnym poziomie, aby mc wygenerowa skuteczn redukcj algorytmiczn, a nasze zmysy musz by receptorami do
wraliwymi, by zebra znaczc ilo informacji ze rodowiska. atwo wy-

John D. BARROW

czuwamy jednak, dlaczego nie stalimy si w tym zbyt sprawni. Gdyby


bowiem nasze zmysy byy wyczulone na zbieranie wszystkich moliwych
informacji o rzeczach widzianych i odczuwanych ze wszystkimi szczeglikami ustroju atomowego nasz umys byby przepeniony informacjami.
Opracowanie byoby wolniejsze, odstpy reakcji dusze i potrzebna byaby
caa seria dodatkowych obwodw dla przesiania i rozdzielenia informacji na
rne poziomy gbokoci i intensywnoci.
Fakt, e nasz umys akceptuje ograniczenia przy gromadzeniu informacji i ich opracowaniu, oznacza, e mzg dyby do algorytmicznej redukcji
dotyczcej Wszechwiata, nawet gdyby nie by on w swej istocie cienialny.
W praktyce mzg dokonuje tej operacji metod odcinania. Bez dodatkowej
pomocy nasze zmysy s zdolne do przyswojenia sobie w najlepszym wypadku pewnej tylko iloci informacji, do pewnego tylko poziomu wraliwoci.
Nawet gdy w celu rozszerzenia zakresu naszych zmysw uywamy takich
sztucznych sensorw jak teleskopy czy mikroskopy, nie potrafimy unikn
bardzo podstawowych ogranicze. Do czsto ten proces odcinania zostaje
sformalizowany i staje si dziedzin wiedzy stosowanej. Dobrym przykadem
jest statystyka. Studiujc zjawisko szerokie i bardzo skomplikowane, czsto
staramy si zredukowa algorytmicznie posiadane informacje opierajc si
na selektywnej prbce. Ci, ktrych zadaniem jest zbadanie opinii publicznej na temat majcych si odby wyborw, teoretycznie powinni zapyta
kadego mieszkaca danego kraju, na kogo zamierza gosowa. W praktyce
jednak zacigaj opinii reprezentatywnej czci spoeczestwa i stale otrzymuj zaskakujco dobre przewidywanie zoonych wynikw wyborw.
Przyjwszy, e wiat jest algorytmicznie cienialny, matematyka jest
uyteczna do jego opisu: jest w rzeczywistoci jzykiem skracania cigw.
Umys ludzki pozwala nam wej w kontakt z tym wiatem, poniewa mzg
posiada zdolno cieniania w jednej krtszej formule zoonych cigw danych zmysowych. Te skrcenia sprawiaj, e istniej mylenie i pami.
Naturalne granice zmysowoci naoone przez Natur na nasze organy sensoryczne broni nas przed przeadowaniem informacjami na temat wiata.
Granice te speniaj funkcj wentyli bezpieczestwa w odniesieniu do umysu. Jednak wszystko zaley od wyjtkowej zdolnoci mzgu do wykorzystywania algorytmicznej redukowalnoci wiata. Najbardziej zaskakujc rzecz jest to, i mzg jest w stanie bardziej zoonym i przeobraonym ni
sam wiat, ktrego zoono mimo i nie zna dobrze swej wasnej
stara si wyrazi.

MATEMATYKA NOWEJ ERY

Nasze rozwaanie o matematyce i wiecie zwizao si coraz bardziej


z paradygmatem komputacyjnym. Rozwj przemysu informacyjnego i rozpowszechnienie si maych i tanich komputerw, z ogromnymi moliwociami przedstawie graficznych, odegray oczywicie fundamentaln rol
przy pojawieniu si obrazu, ktry dzisiaj mamy o wiecie z jego zoonoci,
ale te poszerzyy gam problemw, ktre jestemy w stanie rozwizywa.
Przez prawie tysic lat naukowcy posugiwali si skutecznie matematyk do
badania szczeglnego podzbioru wasnoci Wszechwiata: regularnoci i jednolitoci Natury, poniewa do tego wystarczaj proste opisy matematyczne,
rwnania do ktrych rozwizania potrzebne s kartka, owek i mylenie.
Upodobanie dla aspektw symetrycznych i przewidywalnych w zakresie
nauk matematycznych przenika nasze programy szkolne. Studentom przedstawia si problemy linearne fizyki, rozwizywalne rwnania matematyczne,
tak e do szybko dochodz do przekonania, i wszystkie rwnania maj
jakie rozwizanie. Nic bardziej odlegego od prawdy. Podczas gdy odkryte
prawa Natury s proste pod wieloma wzgldami i opieraj si na zachowaniu jakiej gbokiej symetrii, nie mona powiedzie oglnie, e wszystkie
rezultaty dziaa praw Natury ukazuj te same symetrie. Sprawia to, e wyranie zoony wiat, w ktrym yjemy, jest rzdzony we wszystkich swych
rnych aspektach przez ograniczon liczb praw prostych i symetrycznych.
Wyobramy sobie, e usiujemy zostawi bez podparcia owek stojcy na
ostrym kocu w stanie rwnowagi. Prawa, ktre rzdz ruchem we Wszechwiecie, nie sprzyjaj adnemu szczeglnemu kierunkowi (w tym sensie s
doskonale symetryczne), ale owek raz pozostawiony samemu sobie, lub
dotknity, upadnie zawsze w jakim jednym kierunku, potwierdzajc w ten
sposb zjawisko zachowujce prawo cikoci, ktrego symetria wewntrzna
zostaje zamana. To zamanie symetrii jest odpowiedzialne za zoono
wiata, ktry nas otacza.
Gdy naukowcy nie mieli do dyspozycji prostych komputerw, woleli bada konsekwencje proste, symetryczne i rozwizywalne praw natury, gdy
wasnoci wynikw asymetrycznych s zwykle zbyt skomplikowane do studiowania. Ale komputery pozwalaj symulowa wyniki barokowe i bada je sposobem dowiadczalnym. Jednym z najwaniejszych punktw,
ktre przycigny uwag tych bada dowiadczalnych, sta si ten aspekt
zoonoci niezorganizowanej, ktry obecnie jest znany jako teoria chaosu. Mwic prosto, systemy chaotyczne to takie systemy, ktre wykazuj
wielk wraliwo na mae zmiany. Jeli stan aktualny systemu chaotycznego
zmieni si, choby w sposb niezauwaalny, w krtkim czasie bdzie si on

10

John D. BARROW

zachowywa w sposb cakowicie rny od tego, ktry przyjby w stanie


niezakconym. Wiele znanych nam rzeczy pasuje do tego opisu: pogoda
atmosferyczna, systemy ekonomiczne, rwnowaga ekologiczna i stosunki
ludzkie. To wanie dlatego, e nigdy nie jest moliwe poznanie dokadne
i w kadym miejscu stanu aktualnego jakiegokolwiek systemu fizycznego,
niejasno w krtkim czasie przeksztaca si w niepewno, ktra ogarnia
wszystko. Z tego powodu, chocia w teorii znamy cise prawa Natury rzdzce ewolucj zjawisk atmosferycznych, w praktyce nie jestemy w stanie
poda dokadnych prognoz, na sto procent, jaka pogoda bdzie, nawet jutro,
poniewa w rzeczywistoci nie znamy dokadnie sytuacji dzisiejszej. Wiemy
tylko to, o czym informuj nas stacje meteorologiczne, rozstawione w odlegoci 50 lub 100 kilometrw jedna od drugiej. Moliwe zmiany pomidzy
jedn stacj a drug, rnice wzniesie, sprawiaj, e przepowiednie s bardzo rne nawet w przypadku prognoz na jeden dzie.
W okresie ostatnich 10 lat bylimy wiadkami rozkwitu bada systemw
chaotycznych, moliwych dziki rozpowszechnieniu si maych komputerw.
Systemw takich nie mona bada w sposb szczegowy dysponujc myl
i rozwizywalnymi rwnaniami, gdy s zbyt trudne. Std pojawia si nowa
dziedzina, matematyka dowiadczalna, ktra obserwuje zachowanie si
systemw zoonych, symulowanych w komputerze. Sdz, e w przyszoci
jej wpyw rozcignie si na wszystkie dziedziny matematyki, take na te
dziedziny matematyki czystej, ktre wydaj si by od niej odlege.
Jeli wyobrazimy sobie wszystkie prawdy matematyczne zebrane na mapie w taki sposb, e najatwiejsze, czyli te, ktrych dowody s krtkie,
zjawiaj si blisko, a najtrudniejsze, czyli te, ktrych dowody s dugie
daleko, matematyka bez adnej pomocy moe osign tylko minimalny
uamek tych prawd. Najgbsze, i std by moe najbardziej interesujce,
prawdy matematyczne mogyby by tymi, ktre znajduj si poza zasigiem
rachunku ludzkiego, ktre maj promie setek, tysicy, czy te miliardw
lat. Mielimy przykady matematykw, ktrzy wykorzystali pomoc komputerw do zbadania struktury abstrakcyjnego wiata matematyki przy pomocy nowych i niezwykych systemw odzwierciedlajcych sposb, w jaki
technologia informacyjna wkroczya do krlestwa symulacji i rzeczywistoci
wirtualnych. W celu ustalenia, czy jaki twr matematyczny posiada jak szczegln wasno, tworzy si przy pomocy komputera rzeczywisto
wirtualn symulacje jak wygldayby geometria i logika w takim hipotetycznym wiecie, a potem bada si j, aby ustali drog obserwacji, czy
posiada interesujce wasnoci matematyczne. Nowe odkrycia najprawdopo-

MATEMATYKA NOWEJ ERY

11

dobniej zderz si z wraliwoci wielu matematykw, ale czy sytuacja jest


tak rna od tej, ktra normalnie ma miejsce w nauce? Nie moemy udowodni prawa cikoci. Cige potwierdzenia naszych przepowiedni wzmacniaj
nasz ufno. Jabka zdaj si cigle spada z drzew zgodnie z prawem cikoci Newtona, ale to nie daje pewnoci, e pewnego dnia nie zaczn czyni
co zupenie innego, zostawiajc nas osupiaych, kontemplujcych wyniki
prawa lewitacji Newtona.
Koczc, powrmy do wizji wiata jako ogromnego komputera. Moemy
wyobrazi sobie prawa Natury jako rodzaj programw uywanych przez maszyn zbudowan z czstek elementarnych i energii, tworzcych nasz wiat
materialny. Takie wyobraenie jest do odlege od sposobu widzenia rzeczy
odpowiadajcemu obrazowi uywanemu przez fizykw. Przez wicej ni 15
lat badacze fizyki czstek elementarnych uczynili wielkie postpy w patrzeniu na wiat jako na wielk symetri kalejdoskop wzajemnie si przenikajcych abstrakcyjnych schematw, ktrej zachowanie rwnao si potwierdzeniu praw Natury. Poszukiwanie Teorii Wszystkiego odpowiada poszukiwaniu jedynej, wszystko rozumiejcej symetrii, ogarniajcej jako swe elementy wszystkie, znane ju prawa Natury. Ta wizja Wszechwiata wznosi si
na dwch fundamentach: wierze w supremacj praw symetrycznych (ktre
i tak pozostawiaj przestrze dla wynikw asymetrycznych) i cigoci substratu, ktry ley u podstaw przestrzeni i czasu.
Paradygmat komputacyjny jest cakowicie odmienny. Nie odwouje si
do symetrii jako prawa pierwszorzdnego i, koncentrujc si na opracowaniu kawaeczkw (bits) informacji, przyjmuje dyskretny i niecigy
obraz substratu wiata. W przeszoci prawie wszystkie nauki skupiay
swe zainteresowania na cigoci zmiany, ale moe si z powodzeniem
zdarzy, e na bardziej mikroskopijnym poziomie substrat przestrzeni
i czasu nie tworzy kontinuum. Gdyby tak byo, to sdz, e pozostaaby do
odsonicia caa puszka Pandory nieoczekiwanych zoonoci dotyczcych
matematycznego adu wiata: rzeczywicie, wiaty niecige, cho moe nas
to bardzo zaskoczy, nie s po prostu bardziej skomplikowane od cigych,
ale s nieskoczenie bardziej skomplikowane. Jeli si pytamy ile jest przeksztace matematycznych pomidzy wszystkimi liczbami rzeczywistymi
i wszystkimi liczbami rzeczywistymi, odkrywamy istnienie nieskoczonoci
rzdu wyszego od liczby funkcji cigych. Cigo narzuca niewiarygodnie
ograniczajce brzegi na gam moliwoci zmiany. By moe bdziemy
musieli porzuci to uproszczenie, jeli zechcemy widzie Wszechwiat raczej
jako szeroki program ni wielki schemat. W kocu bdzie chodzio

12

John D. BARROW

o okrelenie czy prawa fizyki nakadaj jakie ograniczenia na ostateczne


zdolnoci procesu rachowania, ograniczajc jego prdko, obszar i precyzj,
czy te tzw. prawa fizyki s tylko mglistymi ekstrapolacjami oglnych praw
rachunku, ktre rzdz fundamentalnie niecigym Wszechwiatem.

Z woskiego przetumaczy
Stanisaw Wszoek

You might also like