You are on page 1of 17

Avant.

The Journal of the Philosophical-Interdisciplinary Vanguard


Volume II, Number 1/2011 www.avant.edu.pl

Tchn nowe ycie w kognitywistyk

Tom Froese
przekad: Piotr Momot
Streszczenie
W artykule tym opowiadam si za zunifikowan kognitywistyk, przyjmujc dla swej
argumentacji niecodzienny punkt wyjcia: stanowisko okrelane czasem jako teza
o kontinuum ycia-umysu. Zamiast wic traktowa jako pewnik powszechnie akceptowane zaoenia pocztkowe, a nastpnie proponowa odpowiedzi na pewne dobrze okrelone pytania, musz najpierw dowie, e koncepcja kontinuum ycia-umysu moe w ogle stanowi waciwy punkt startowy. Zaczn zatem od oceny pojciowych narzdzi, odpowiednich do budowania teorii umysu na tej podstawie. Czerpic spostrzeenia z wielu rnych dziedzin szczeglnie z poczenia egzystencjalistycznej fenomenologii ze skoncentrowan na organizmie biologi dowodz, e
mona pojmowa umys jako zakorzeniony w yciu, ale tylko wtedy, gdy rwnoczenie zgodzimy si, e interakcja spoeczna gra konstytutywn rol w naszych zdolnociach poznawczych.
Wstp
Komputacjonistyczna teoria umysu jest bez wtpienia jednym z najwikszych naukowych sukcesw dwudziestego wieku. Pojawia si na tle dominujcego behawiorystycznego zaoenia, ktre odrzucio wszelkie badania nad wewntrznymi dziaaniami umysu jako nienaukowe. Mimo tego, udao jej si przekonujco dowie, e jest
wprost przeciwnie: komputacjonizm sprawi, e po raz pierwszy mona byo pomyle o zjawiskach umysowych jako o potencjalnym przedmiocie nowoczesnych bada naukowych. Pokaza ponadto, e moliwe jest rozwinicie systematycznego programu badawczego w wyniku zjednoczenia rnorodnych dyscyplin pod jedn wspln hipotez, w tym przypadku koncepcj goszc, e poznanie jest form oblicza-

96

AVANT Volume II, Number 1/2011 www.avant.edu.pl

nia. Sztuczka polegaa na tym, e rozkwitajce pole technologii komputerowych


uznano nie jedynie za narzdzie kognitywistyki, a za penoprawny obiekt jej docieka. Daleka od bycia mglist i nienaukow, komputacjonistyczna teoria umysu
osigna przewag nad poprzednimi teoriami psychologicznymi dziki mocnemu
ugruntowaniu na formalnych zasadach bada nad sztuczn inteligencj.
Gdy tylko jednak zaczto powszechniej akceptowa zaoenie, e umys jest wartociowym przedmiotem powanych bada naukowych, gosy sprzeciwu wobec fundamentw komputacjonistycznej teorii umysu stay si coraz lepiej syszalne. Poczwszy od Dreyfusowskiego ataku na symboliczn Sztuczn Inteligencj w latach siedemdziesitych, za ktrym pody koneksjonistyczny ruch lat osiemdziesitych,
kontynuowany przez akcentujce dynamizm i usytuowanie stanowiska w robotyce lat
dziewidziesitych pierwotnie wskie pole kognitywistyki zaczo si rozrasta.
Obecnie uwag przycigaj liczne alternatywne wobec komputacjonistycznej kognitywistyki koncepcje, nierzadko czone przez badaczy w jedn, luno spojon konstrukcj. Nawet wrd funkcjonalistw stao si modne opisywanie poznania jako
ucielenionego, zakorzenionego, rozszerzonego i enaktywnego. Moim jednak zdaniem logiczne wnioski z tego postpu wyciga enaktywistyczna koncepcja zaproponowana przez Francisco Varel i jego wsppracownikw 1, traktujca umys jako fundamentalnie nierozdzielny od istnienia naszego subiektywnego dowiadczenia, jego
biologicznego ucielenienia i usytuowania w spoeczno-kulturowym wiecie.
Nie powinnimy jednak zapomina, e rwnie wanie dziki historii komputacjonistycznej kognitywistyki zdajemy sobie obecnie duo lepiej spraw z tego, w jaki sposb umys w swej istocie nie jest taki, jak komputer. Wemy jako przykad mj laptop:
potrafi przetwarza dane wejciowe, przechowywa informacje i oblicza dane wyjciowe, a jednak zdarzenia te nie maj dla niego absolutnie adnego znaczenia. Mwic wprost, mj laptop nie rozumie kompletnie niczego, nie jest nawet w stanie
przej si swoim brakiem zrozumienia. Ta podstawowa kwestia przewija si co jaki
czas w filozofii umysu i kognitywistyce. Obecnie dyskutowana jest pod wieloma rnym postaciami, na przykad problemu zdrowego rozsdku, problemu nabierania
znacze przez symbole, problemu ram odniesienia, trudnego problemu wiadomoci
i by moe najoglniej problemu znaczenia. Gdyby jednak komputacjonistyczna
kognitywistyka nie poniosa poraki w opisie tego aspektu umysu, nie mielibymy tak
jasnego pojcia, do jakiego stopnia umys jest przede wszystkim istotn czci naszej egzystencji.
To prawda, e by moe wyjanienie nurtujcego problemu znaczenia uda si ostatecznie osign przy uyciu odpowiednich komputacjonistycznych algorytmw, na
przykad swego rodzaju metapoznania. Istnieje jednak ekscytujca moliwo, na
ktr wskazuje rosnca popularno alternatywnych wobec kognitywistyki koncepcji,
1

Np. Varela i in. (1991); Thompson (2007); Stewart, Gapenne i Di Paolo (red.) (2010).

Tom Froese: Tchn nowe ycie w kognitywistyk

97

e w celu poczynienia postpw w tej kwestii niezbdna jest bardziej fundamentalna


zmiana perspektywy. W dalszej czci artykuu hciabym naszkicowa projekt tego,
jak taka zmiana mogaby wyglda.
Krok 1: Rozwizujc problem umysu-ciaa
Pomylne ugruntowanie si dziedziny kognitywistyki zaleao w duej mierze od jej
zdolnoci do zjednoczenia psychologii i neuronauki pod patronatem nadrzdnej konstrukcji informatyki. Jedna z gwnych zasug tej konstelacji dyscyplin polegaa na
tym, e oferowaa ona naukowo funkcjonalne rozwizanie problemu umysu-ciaa:
rozrnienie na to, co personalne i subpersonalne, ujte zostao w kategoriach rozrnienia na software i hardware.
Jeli nasze alternatywne podejcie do kognitywistyki ma sta si powanym kandydatem do roli nowej unifikujcej teorii umysu, musi zarazem by w stanie w satysfakcjonujcy sposb zaj si problemem relacji umysu do ciaa. Co ciekawe, w kon cepcjach enaktywistycznych ronie wiadomo tego, e problem ten jest zarazem
bardziej zoony i bardziej prosty ni tradycyjnie przypuszczano. Po pierwsze, musimy przyzna, e na tak zwanym poziomie personalnym moemy rozrni kilka rnych perspektyw, przede wszystkim pierwszoosobow (dowiadczenie subiektywne),
drugoosobow (dialogiczna interakcja Ja-Ty) i trzecioosobow (obiektywna ocena) 2.
Ponadto, jak dotd kognitywistyka korzystaa z prostego binarnego rozrnienia na
wiadome i niewiadome procesy umysowe (tzn. to, co poznawczo
wiadome/niewiadome). Wnikliwe fenomenologiczne i psychoanalityczne badania
wykazay jednak, e musimy uwzgldni przynajmniej potrjne rozrnienie
poziomw psychologicznego opisu, a mianowicie dowiadczenie refleksyjne
(wiadomo
przechodnia),
dowiadczenie
przedrefleksyjne
(wiadomo
nieprzechodnia) i procesy niewiadome (brak bezporedniej wiadomoci) 3.
Oczywicie, istnieje jeszcze fizyczny poziom opisu z perspektywy trzecioosobowej.
W jaki sposb ta bardziej zrnicowana koncepcja ludzkiej egzystencji moe pomc
nam w rozstrzygniciu problemu umysu-ciaa? Proponowane przez ni rozwizanie
skoncentrowane jest na poziomie przedrefleksyjnym, ktry wczeniej ukryty by za
absolutyzmem rozrnienia na umys i materi. Faktycznie, jestemy zdolni do spdzania znacznych czci naszego ycia w sposb refleksyjny, jako myliciele, ale dokadne badanie naszego dowiadczenia pokazuje, e momenty te s zaledwie chwilowymi wypadkami. Gdzie egzystujemy przez reszt czasu? Odpowied wypracowana przez tradycj fenomenologiczn i przeniesiona przez podejcie enaktywistyczne
na grunt kognitywistyki jest taka, e zawsze jestemy praktycznie zaangaowani
w nasze ycie. Jest to domena dowiadczenia, wypeniona celowymi deniami, od2
3

Zob. np. Zahavi (2005); Petitmengin (2006); Stawarska (2009).


Zob. np. Zahavi (2006); Gallagher i Zahavi (2008, Rozdzia 3); Fuchs (w druku).

98

AVANT Volume II, Number 1/2011 www.avant.edu.pl

czuwanymi przepywami czasu, niejasnymi nastrojami, nadawaniem sensu, cielesnymi odczuciami i tak dalej. W skrcie: zjawisko ycia odsya nas do konstytucji naszej
przeywanej (od niemieckiego erlebte) egzystencji, ktra jest praktycznie ucieleniona i znaczco usytuowana w wiecie.
Wiemy jednak, e ten dowiadczeniowy czy fenomenologiczny aspekt ycia nie wystarcza do jego kompletnego opisu. Nowoytna nauka przesza dug drog, eby
odkry wiele zoonych procesw materialnych zachodzcych w yjcym ciele: cykle
metaboliczne, przewodzenie energii, cykle wzrostu i obumierania, syntez chemiczn, aktywno neuronaln i inne. Zauwamy jednak, e w tym przypadku istnieje
przynajmniej korzy z poczucia konceptualnej zgody: zarwno fenomenologia, jak
i biologia zainteresowane s badaniem ycia. Co waniejsze, z bezporedniego dowiadczenia wiemy ponadto, e istnieje take jedno ontologiczna. Innymi sowy,
moje yjce ciao istnieje nie tylko jako zewntrzny przedmiot nauk biologicznych;
rwnie Ja istniej jako to ciao. Dowiadczam tego, e jestem tym yjcym ciaem,
poprzez moje praktyczne zaangaowanie w wiat. Staje si to dla nas jasne w trakcie
przeraajcej wycieczki do lekarza.
Ten osobisty wgld, ktry kady moe sam zweryfikowa, inspiruje jedno z podstawowych zaoe podejcia enaktywistycznego, a mianowicie, e fizyczne przejawy
mojego ciaa jako yjcego nie mog by oddzielane od dowiadczeniowych przejaww mojego ciaa jako przeywanego. Zgodnie z tym pogldem, w przeciwiestwie
nie tylko do wspczesnych wariantw Kartezjaskiego dualizmu ciaa i umysu, ale
rwnie i do pozostaych ucielenionych koncepcji w kognitywistyce, umys jest nie
tylko ucieleniony w yjcym ciele; yjce ciao jest rwnie umysowione przez
przeywany umys. Ten splot ycia biologicznego i umysowego jest by moe najbardziej radykaln konsekwencj tezy o kontinuum ycia-umysu.
Wany krok w kierunku rozwizania tradycyjnego problemu umysu-ciaa moe by
zatem osignity dziki zestrojeniu pojciowych i fenomenologicznych soczewek,
ktrych uywamy do badania tego zagadnienia. Bezwzgldna luka eksplanacyjna
moe zosta zrelatywizowana poprzez rozwaenie zjawiska ycia z perspektywy
problemu ciao-ciao4. Co prawda, przeorientowanie to stanowi moe zaledwie pocztek nowej nauki o umyle. Wczesna kognitywistyka i Sztuczna Inteligencja odniosy taki sukces, poniewa podjy wyzwanie i zamieniy filozofi funkcjonalizmu na
dziaajcy program bada naukowych w kategoriach komputacjonistycznej teorii
umysu. Co moe odegra podobn rol w tym przypadku? Wydawa by si mogo,
e biologia jako nauka o yciu nadaje si do tego zadania idealnie. Niestety, nie jest
to do koca prawd. Podczas gdy potrzebujemy teorii yjcego ciaa jako takiego, to
jest teorii organizmu, okazuje si, e wspczesna biologia jest przede wszystkim pochonita tym, co organizmem nie jest. Z jednej strony koncentruje si na badaniu
4

Hanna i Thompson (2003).

Tom Froese: Tchn nowe ycie w kognitywistyk

99

procesw z poziomu suborganizmowego, szczeglnie zwizanych z genetyk,


a z drugiej strony skupia si na poziomie procesw superorganizmowych, gwnie
Darwinowskiej ewolucji. Wydaje si zatem, e rozwj nowej nauki o umyle nie moe
zosta osignity bez rwnoczesnego rozwoju nowej nauki o yciu.
Aby wypeni t luk we wspczesnej biologii, zaczerpn moemy z rozwijanych
w zwizku z cybernetyk teorii yjcych organizmw. Jedno z ich gwnych zaoe
gosio, e yjc istot mona ujmowa jako autopojetyczny ukad, co w istocie
oznacza, e jest to ukad zorganizowany w taki sposb, e jednym z rezultatw jego
czynnoci jest kontynuacja jego istnienia5. Klasycznym przykadem ukadu autopojetycznego jest organizm jednokomrkowy: gdyby nie zorganizowane istnienie komrki
jako caoci, procesy metaboliczne nie byyby kontynuowane i szybko zaniknyby.
Jednoczenie brak kontynuacji procesw metabolicznych oznaczaby koniec istnienia
komrki.
Wspzalenoci takie odnajdziemy na wielu rnych poziomach biologicznego opisu. Jedn z nich jest relacja midzy metaboliczn sieci komrki a jej skadnikami
molekularnymi. Dziki relacji tej sie wykonana jest z tych samych komponentw,
ktre wytwarza jej wasna aktywno. Innym znanym przykadem jest wspzaleno midzy bon komrkow a wewntrznymi sieciami metabolicznymi, polegajca
na tym, e bona reguluje niezbdn wymian materii i energii oraz ochrania sieci
metaboliczne przed rozproszeniem i rozpyniciem si w rodowisku, podczas gdy te
produkuj molekularne komponenty, z ktrych bona si skada. Kolejne wspzalenoci pojawiay si wraz z postpem ewolucji, ale podstawowa idea pozostaje ta
sama we wszystkich przypadkach organizm pojmowany jest jako autopojetyczna
sie procesw.
Istnieje kilka powodw, dla ktrych koncepcja autopojezy jest pomocna w rozwizywaniu problemu ciao-ciao. Po pierwsze gwarantuje ona, e pojcia organizmu nie
stosuje si wycznie jako wygodnej etykietki do okrelania tego, co w ostatecznoci
chce si zredukowa do sumy wyizolowanych czci. Moemy by pewni, e organizm istnieje sam w sobie, a nie tylko jako wytwr teoretykw kiedy rozpoznajemy
go jako ukad autopojetyczny, dostrzegamy, e posiada wewntrzne powizanie ze
swoj wasn tosamoci. Innymi sowy, jest tym, czym jest, z powodu tego, co robi,
i robi to, co robi, poniewa jest taki, jaki jest. Wyraajc to inaczej, w kategoriach
systemowych: organizm moe zosta skonceptualizowany jako ukad autonomiczny,
czyli samozachowujca si, i co waniejsze, samowytwarzajca si a zatem
samowyodrbniajca si sie procesw.
Po drugie, istniej przesanki zmuszajce nas do przyjcia, e owo wewntrzne powizanie organizmu suy jako punkt odniesienia, ze wzgldu na ktry wewntrzne
5

Zob. np. Maturana i Varela (1987); Varela (1997); Froese i Stewart (2010).

100

AVANT Volume II, Number 1/2011 www.avant.edu.pl

i zewntrzne zdarzenia mog jawi si mu jako znaczce. Po trzecie, poniewa


sama egzystencja organizmu jest nieustajcym zyskiwaniem w obliczu
postpujcego rozpadu i prawdopodobnej mierci, bez przesady mona stwierdzi,
e to wanie ta niepewna sytuacja wyposaa organizm w perspektyw zatroskania,
zaangaowania. Zgodnie z tym punktem widzenia, egzystencjalne (metaboliczne)
przetrwanie jest wartoci fundamentaln. Zauwamy te, e w ten sposb
porzucilimy funkcjonalistyczne podstawy tradycyjnej kognitywistyki: mier, jako
ustanie wszystkich funkcji, nie moe by bez popadania w paradoks postrzegana
jako kolejna funkcja6.
Rozwaania te pokazuj moliwo przechodzenia w badaniach od ciaa yjcego do
przeywanego, co zreszt zrobilimy powyej. Nie bdc dokadnie tym samym, dwie
strony problemu ciao-ciao nie s te czym cakowicie sobie obcym.
Kolejn zalet autopojetycznej koncepcji organizmu jest jej bliski zwizek z matematyk teorii ukadw dynamicznych, neutraln wobec ontologicznego statusu modelowanych zjawisk. Zarwno biologiczne, jak i fenomenologiczne zdarzenia rozwijaj si
w czasie i to wanie ich czasowa struktura moe suy za formalny pomost pomidzy nimi. W proponowanej tu alternatywnej unifikacji potencjalna teoria systemw dynamicznych odgrywa rol podobn do tej, ktr w tradycyjnej kognitywistyce odegraa informatyka. Istnieje jednak szereg powodw, aby preferowa t alternatywn: (i)
teoria systemw dynamicznych dostarcza bardziej oglnych matematycznych ram
(nawet komputer jest swego rodzaju ukadem dynamicznym, chocia szczeglnego
rodzaju), (ii) pozwala nam na lepsz ocen cigych czasowych zmian zjawisk w rnych skalach czasowych, i (iii) jest ju standardowym matematycznym jzykiem nauk
przyrodniczych. Ponadto, co szczeglnie wane w odniesieniu do kognitywistyki,
moe udaremni formuowanie wyjanie bdnie nadajcych psychologiczny charakter zjawiskom na nieodpowiednich poziomach opisu, takich jak przedrefleksyjny,
metaboliczny czy neuronalny7.
Krok 2: Wypeniajc luk poznawcz: teoria
W poprzedniej czci zaprezentowaem elementy zunifikowanej na nowo kognitywistyki, jakkolwiek taka interdyscyplinarna konstelacja alternatywnych stanowisk jest
cakowicie rna od tej tradycyjnej. Zamiast oscylowania pomidzy psychologi poznawcz, neuronauk poznawcz i informatyk, wymaga ona rozwoju nowej wsppracy midzy egzystencjalistyczn fenomenologi, skoncentrowan na organizmie
biologi i teori ukadw dynamicznych. Zgodnie z takim punktem widzenia pionierska Varelowska propozycja neurofenomenologii8 nie jest ju wystarczajca; to, czego
potrzebujemy, to kompleksowa bio-fenomenologia.
6
7
8

Zob. np. Jonas (1966); Weber i Varela (2002); Thompson (2004); Di Paolo (2009).
Zob. np. Port i van Gelder (red.) (1995); Roy i in. (1999); Lutz i Thompson (2003).
Varela (1996).

Tom Froese: Tchn nowe ycie w kognitywistyk

101

Podstawowe dyscypliny tradycyjnej kognitywistyki bd oczywicie nadal odgryway


wan rol. Psychologia jest niezbdna do dobrego projektowania eksperymentw,
neuronauka dysponuje narzdziami potrzebnymi do badania zdarze z poziomu subpersonalnego, a wykorzystanie informatyki pozostaje koniecznoci na gruncie robotyki czy teorii systemowych w praktyce opracowywania modeli, sucych jako robocze dowody danych koncepcji. Jednak podczas gdy metody tych dyscyplin pozostaj
istotne dla stanowiska enaktywistycznego, sposb ich zastosowania zmieni si do
znaczco.
Przecie nie trzeba kadego koa wymyla od nowa. Na polu bada nad sztucznym
yciem istnieje przykadowo duga tradycja modelowania autopojezy, a studia nad minimalnym poznaniem, bazujce na teorii ukadw dynamicznych, prowadzone s ju
od kilku dekad9. To, co stanowisko enaktywistyczne wnosi do istniejcych ju tradycji,
to wyraenie w sposb bardziej sprecyzowany wzajemnie inspirujcych si powiza
pomidzy obszarami zainteresowania owych dziedzin, a take pozostaych dyscyplin,
niezalenie od tego, czy s one ju czci kognitywistyki, czy te nie. W mojej wasnej pracy badawczej interesuj si przede wszystkim tym, w jaki sposb obserwacje
zaczerpnite z egzystencjalistycznej fenomenologii, skoncentrowanej na organizmie
biologii i programowania agentowego, mog zosta ujte w relacj umoliwiajc
wzajemne owiecanie si tych pl badawczych10.
Rozpoczynajc kognitywistyczne badania w nowym punkcie wyjcia, musimy na samym pocztku zmierzy si z powanym wyzwaniem: w jaki sposb spostrzeenia
pynce z rozwijania tezy o kontinuum ycia-umysu mog sta si bardziej relewantne wzgldem docieka charakterystycznych dla tradycyjnej kognitywistyki? Pytajc
inaczej: jak badania nad adaptacyjn egzystencj prostych organizmw mona zastosowa do bada nad abstrakcyjnym poznaniem u istot ludzkich? Okreliem ten problem mianem luki poznawczej11, w nawizaniu do luki eksplanacyjnej, z ktr zmagaa si teoria funkcjonalistyczna. Naley jednak od razu podkreli, e mamy tu do
czynienia z dwiema zasadniczo rnymi rodzajami luk: luka metafizycznego stosunku
zastpiona zostaa luk stopni zoonoci. Musimy teraz udowodni, e problemem
luki poznawczej mona si zaj w sposb systematyczny. Innymi sowy: podczas
gdy poznawcza luka tezy o kontinuum ycia-umysu dotyczy spjnego punktu
wyjcia, ktry wci wymaga dalszych prac, luka eksplanacyjna problemu umysuciaa odnosi si do zupenego braku punktu wyjcia.
Fakt, e luka poznawcza rzeczywicie moe zosta przezwyciona, przejawia si
w naturze w dwch skalach czasowych. W odniesieniu do czasu historycznego
mowa oczywicie o ewolucji wspczesnego Homo sapiens z protokomrkowych zalkw. Niestety olbrzymia rozlego czasowa tego historycznego kontinuum ycia9
10
11

Beer (2003); McMullin (2004).


Froese i Ziemke (2009); Froese i Gallagher (2010). Zob. te: Rohde (2010).
Froese (2009); Froese i Di Paolo (2009); De Jaegher i Froese (2009).

102

AVANT Volume II, Number 1/2011 www.avant.edu.pl

umysu sprawia, e wykorzystanie zasad ewolucjonizmu w celu bezporedniego zastosowania naszej wiedzy dotyczcej poziomu ycia organizmu do poziomu ludzkiego poznania jest czym niezwykle trudnym. Wiksze nadzieje naley wiza zatem
z kontinuum ycia-umysu, ktre ledzi moemy w bardziej osigalnej skali naszego
osobniczego ycia mianowicie z rozwojem istoty ludzkiej, poczwszy od jej jednokomrkowych zacztkw12. ,
Jak jednak pokazuje wspczesny spr natura versus kultura, zjawisko rozwoju poznawczego nadal pozostaje powanym problemem naukowym. Nie bdziemy si tu
wdawa w szczegy owej dychotomii 13. Dla naszych celw wystarczy, jeli przyjmiemy, e w wielu przypadkach niezwykle trudno jeli w ogle jest to moliwe poj,
w jaki sposb wyizolowana jednostka moe nauczy si zoonych zachowa, bez
uprzedniego posiadania rwnie zoonych wrodzonych zdolnoci poznawczych (najbardziej eksponowanym przykadem w tradycyjnej kognitywistyce bya kwestia nabywania jzyka i hipoteza wrodzonej gramatyki). Zarazem wiemy jednak, e moliwa
jest inkulturacja map czekoksztatnych, takich jak przedstawiciele obu gatunkw
szympansa, poprzez wychowywanie ich w naszym kontekcie kulturowym 14. Wiemy
te, e kiedy mody Homo sapiens pozbawiony jest odpowiedniego kontekstu spoeczno-kulturowego, nie rozwija zaawansowanych zdolnoci poznawczych, ktre
zwyklimy kojarzy z gatunkiem ludzkim. Innymi sowy: nie mona zaprzeczy, ze
specyficznie ludzkie zdolnoci poznawcze zale w duym stopniu od naszego zaangaowania w innych. Jeli zatem chcemy zmniejszy luk poznawcz, musimy
uwzgldni rol wymiaru spoecznego.
W tradycyjnej kognitywistyce dawno ju zauwaono, e poszukiwanie sposobu,
w jaki dochodzimy do zrozumienia innych, jest wanym przedmiotem bada naukowych. Od samego pocztku funkcjonalnej konstrukcji pojciowej w postaci teorii informacji dostarczaa tu informatyka. W teorii tej komunikacja jest zasadniczo pojmowana jako przekazywanie informacji kanaem od nadawcy do odbiorcy. Schemat ten
wielu wydawa si atrakcyjny, poniewa pasowa zgrabnie do komputacjonistycznej
teorii umysu. Stosowany by w wielu obszarach kognitywistyki, sta si ponadto
standardowym schematem gwnego nurtu biologii15.
Biorc jednak pod uwag bliskie pokrewiestwo komputacjonistycznej teorii umysu
oraz tak sformuowanej teorii komunikacji, nietrudno byo przewidzie, e ta druga
bdzie musiaa zmierzy si z problemami, z ktrymi borykaa si ta pierwsza. I rzeczywicie, obszar psychologii powicony badaniom nad poznaniem spoecznym dobrn do problemu innych umysw martwego punktu, analogicznego do problemu
12

13
14
15

Dodatkow zalet takiego podejcia jest moliwo atwego wyraenie wielu rozwojowych praw
przy pomocy schematw teorii ukadw dynamicznych (np. Thelen i Smith 1994; Smith i Thelen
2003).
Zob. Oyama (2000).
Savage-Rumbaugh i in. (1998).
Ale zob. te np. Maturana i Varela (1987, Rozdzia 8); Di Paolo (1997); Shanker i King (2002).

Tom Froese: Tchn nowe ycie w kognitywistyk

103

umysu-ciaa w komputacjonizmie. Zagadnienie to mona opisa nastpujco: skoro


umys jest czym odrbnym od ciaa i skoro otrzymujemy wycznie sygnay wysyane przez zewntrzne ciaa innych w jaki sposb moemy dowiedzie si czegokolwiek o ich wewntrznych umysach? Nasza wiedza ogranicza si bowiem jedynie do
tego taki wniosek zmuszeni byli przyj komputacjonistyczni kognitywici e
wszyscy poza nami mog by pozbawionymi umysu zombie, a my nigdy nie zdoamy
nawet pozna rnicy.
W odniesieniu do poznawczego rozwoju czowieka oznacza to, e trudno wyobrazi
sobie, w jaki sposb relacje z innymi mogyby by przydatne, jeeli niemowl nie posiadaoby ju wrodzonych narzdzi poznawczych, umoliwiajcych mu zdobycie wiedzy (drog teoretycznego wnioskowania i/lub symulacji), e bezrozumne automaty
poruszajce si wok niego mog by hipotetycznie takimi samymi intencjonalnymi
istotami jak ono. Problem polega jednak na tym, e nawet jeli niemowl faktycznie
obdarzone jest od urodzenia niektrymi z najbardziej zaawansowanych umiejtnoci
rozumowania, to zgodnie z komputacjonizmem nadal zmuszone jest mierzy si
z prawie niemoliwym do wykonania zadaniem rozszyfrowaniem tego, co musi jawi
mu si jako cakowicie arbitralne dwiki, widoki i ruchy.
Rozwaania te s bardzo istotne dla naszego obecnego celu, poniewa raczej trudno
jest wypeni luk poznawcz odwoujc si do relacji spoecznych, kiedy przed naszym rozumieniem relacji z innymi wyrasta problem innych umysw. W dalszej czci tekstu przedstawimy wic rozwizanie tej kwestii. Bdzie ono analogiczne do rozwizania problemu umysu-ciaa.
Krok 3. Rozwizujc problem innych umysw
Jak ju wczeniej wspomniano, wnikliwe analizy fenomenologiczne wykazay, e kategoryczne rozrnienie na perspektyw pierwszoosobow (przeywanie siebie jako
ja) i trzecioosobow (dowiadczanie innego jako to), musi zosta odrzucone jako
nieadekwatne. Lekceway ono fakt, e dowiadczamy siebie nawzajem rwnie
z perspektywy drugoosobowej (dowiadczanie innego jako ty). Istniej oczywicie
przykre patologiczne przypadki, w ktrych ludzie maj ograniczon moliwo
przyjcia tej perspektywy (lub nie maj jej w ogle), na przykad w przebiegu
autyzmu czy schizofrenii. W normalnych jednak okolicznociach nie dowiadczamy
innego czowieka jako zwyke to, chocia moe sta si tak w wyniku naszego
wyboru. Prawdopodobnie takiego wanie wyboru dokonuje onierz zamierzajcy
zabi swojego wroga, czy te chirurg operujcy ciao pacjenta.
W zwyczajnych warunkach, wchodzc w interakcje z moimi blinimi, nie postrzegam
ich w kategoriach cia dziaajcych na zasadzie zombie, teoretycznie tylko obdarzonych umysami. Przeciwnie, postrzegam w sposb bezporedni, e inni wok mnie
s samoistnymi yjcymi i umysowymi (living-minded) istotami, oraz e postrzegaj

104

AVANT Volume II, Number 1/2011 www.avant.edu.pl

mnie w ten sam sposb. Takie bezporednie percepcyjne uwiadomienie sobie przeywanego ucielenienia innych poprzedza wszelk teoretyczn refleksj 16.
Powysza fenomenologiczna analiza ma dwie wane konsekwencje dla naszych
obecnych rozwaa. Po pierwsze okazuje si, e wikszo dotychczasowych teorii
poznania spoecznego ograniczaa si do zbyt wskiego obrazu spoecznego wiata.
Skupiay si one na poznawczych mechanizmach sucych do nabywania refleksyjnej wiedzy o innych, zaniedbujc potencjaln rol poznania o charakterze bezporednim, przedrefleksyjnym i intuicyjnym. Kiedy jednak spotykam kogo, nie musz
teoretycznie zakada moliwoci jego umysowej egzystencji; w ruchu jego ciaa
bezporednio dostrzegam jego przeywan obecno. W tradycji fenomenologicznej
ten rodzaj bezporedniej percepcji zosta opisany w kategoriach empatii i sympatii.
Zauwamy, e kiedy ju uznamy istnienie przedrefleksyjnej perspektywy drugoosobowej, nie musimy boryka si z problemem innych umysw, przynajmniej nie w odniesieniu do poziomu refleksyjnego, stanowicego tradycyjny obiekt bada psychologii
poznawczej. Odsya nas to do drugiej konsekwencji: musimy si teraz zmierzy z wyzwaniem, jakie stawia przed nami prba wyjanienia podoa naszego przedrefleksyjnego rozumienia innych.
Obiecujc metod wydaje si by koncentracja na istnieniu wsplnej podstawy zrozumienia, swego rodzaju wsplnego zmysu. Rne warianty tej myli zaproponowane zostay na gruncie egzystencjalistycznej fenomenologii. W kontekcie tym mwi
si tam zazwyczaj, e podczas interakcji, na przedrefleksyjnym poziomie przeywanego ciaa nie istnieje zdecydowane rozrnienie na siebie i innego. Podobne
koncepcje byy jednak na og wyraane filozoficznie, bez powaniejszych odniesie
do wspczesnej nauki. Tradycyjnie przedstawiany problem innych umysw jest
z kolei cile zwizany z naukami kognitywnymi, ale za to zazwyczaj ujmowany
w kategoriach wyjanienia moliwoci obustronnego epistemicznego dostpu dwch
metafizycznie wyizolowanych umysw. Na szczcie teza o kontinuum ycia-umysu
otwiera kolejn obiecujc moliwo. Jeli zaakceptujemy zaoenie, e yjce ciao
jest zarazem ciaem przeywanym i jeli pokaemy, e znajdujce si w interakcji
ciaa staj si do pewnego stopnia jednym ciaem, bdziemy mogli stwierdzi, e
odnalelimy podstaw bezporedniego wzajemnego udziau w umysowoci. Jest to
jedna z centralnych koncepcji mojej pracy, okrelam j mianem hipotezy
rozszerzonego ciaa.
Nietrudno wykaza, e koncepcja yjcego organizmu skupiona na pojciu ukadu
autopojetycznego moe zosta, przynajmniej w teoretycznym wymiarze, rozszerzona
w odpowiedni sposb. Spora cz obecnej dyskusji w ramach stanowiska enaktywistycznego jest w istocie powicona wanie temu zagadnieniu 17.
16
17

Zahavi (2001); Stanghellini (2004); Gallagher (2008); Stawarska (2009).


De Jaegher i Di Paolo (2007); Froese i Di Paolo (2009); De Jaegher i Froese (2009).

Tom Froese: Tchn nowe ycie w kognitywistyk

105

Przede wszystkim naley podkreli, e o prawdziwym ukadzie autopojetycznym nie


mona myle jako o wyizolowanym ze rodowiska. I tak na przykad bona komrkowa ochrania komrk nie przez zwyke izolowanie, ale raczej poprzez adaptacyjne
regulowanie interakcji ze rodowiskiem. Po to, by przetrwa, komrka musi oczywicie utrzymywa sw odrbno i zabezpiecza si przed awersyjnymi wpywami
otoczenia. Musi by jednak zarazem na tyle otwarta, eby angaowa rodowisko
w elastyczny sposb i odnajdywa skadniki odywcze niezbdne do podtrzymania
metabolizmu. Zgodnie z takim punktem widzenia komrka i rodowisko nie s
dwoma wyizolowanymi ukadami, ale s wewntrznie powizane w asymetryczny
sposb (istnienie pierwszego zaley od drugiego). W efekcie ycie nie jest jak
niezalen substancj, a relacyjnym procesem18.
Co wicej, w relacji tej rodowisko nie ogranicza si wycznie do pierwiastkw chemicznych, musimy uwzgldni rwnie istnienie innych organizmw. W przypadku
komrki moemy zaoy, e jej metabolizm zaley bezporednio wanie od ich produktw. Jeeli ponadto ktry z tych organizmw zaley od substancji wydalanych
przez ow komrk, mamy do czynienia z kolejnym cyklem wspzalenoci, wicym te dwa organizmy w wiksz autonomiczn cao: rozszerzone yjce ciao.
W pewnych przypadkach taka nowa autonomia tworzy zoon, spjn struktur, tak
e moemy ju mwi o organizmie wielokomrkowym. Zastosowanie
autopojetycznej teorii organizmu moe zosta zatem poszerzone 19. Zauwamy przy
okazji, e jeeli yjce ciao i przeywany umys s zjawiskami komplementarnymi, to
mamy czciow odpowied na pytanie, jak to jest moliwe, e jestemy zbudowani
z pojedynczych yjcych cia (komrek), a mimo to przeywamy wiat z jednej
zunifikowanej perspektywy.
Organizmy wielokomrkowe oraz przykady procesw powstawania metabolicznych
wspzalenoci suy mog jako oglne potwierdzenie koncepcji rozszerzonego
ciaa, nie pomog nam jednak bezporednio w odnalezieniu potencjalnego wsplnego podoa naszego przedrefleksyjnego zrozumienia innych. Zastanwmy si, czy
podobn rol mogyby odegra interakcje spoeczne. I znw, potrzebn teoretyczn
baz odnajdziemy w skoncentrowanej na organizmie biologii. Zamiast skupia si na
cyklach wspzalenoci z poziomu chemicznego (takich jak autopojetyczne samowytwarzanie), zwrmy nasz uwag na autonomiczne cykle manifestujce si
w sposobie, w jaki organizm odnosi si do swojego rodowiska. W przypadku
zwierzt znajdziemy jasny przykad tego, e to, co zwierz robi, zaley od tego,
czego doznaje, a to, czego doznaje, zaley od tego, co robi 20.
18

19
20

Ruiz-Mirazo i Moreno (2004); Di Paolo (2005); Barandiaran i Moreno (2009); Barandiaran i in.
(2009); Virgo i in. (w druku).
Maturana i Varela (1987); Froese i Di Paolo (w druku).
Ze wszystkich dyskutowanych w tym artykule koncepcji, wspzaleno percepcji i dziaania staa
si najbardziej popularnym przedmiotem bada alternatywnych stanowisk w kognitywistyce. Zob.
np. Varela i in. (1991); ORegan i No (2001); No (2004, 2009); Barandiaran i Moreno (2009);
Thompson (2005).

106

AVANT Volume II, Number 1/2011 www.avant.edu.pl

Wicej: skoro yjce ciao jest rwnie ciaem umysu, to kady jego ruch jest dopeniany nie tylko przez zmian w percepcji zmysowej, ale rwnie przez zmian w ciele przeywanym. ycie, czucie, dziaanie s za porednictwem rodowiska i ciaa poczone w jedn sensomotoryczn ptl. Zgodnie z tym, funkcjonujce w tradycyjnej
kognitywistyce bezwzgldne rozrnienie na percepcj, poznanie i dziaanie (najbardziej znane ze schematycznej cieki: odbir bodcw odwzorowywanie planowanie dziaanie) okazuje si arbitralne. Stanowisko enaktywistyczne, bardziej ni
ktrekolwiek z alternatywnych koncepcji w kognitywistyce, prbowao odda sprawiedliwo wspzalenej naturze ycia, percepcji zmysowej i dziaania (a take bardziej
oglnie dowiadczenia i ruchu) poprzez zastosowanie w sposb dosowny pojcia
wytwarzania sensu (sense-making)21.
Poniewa wytwarzanie sensu bazuje na sensomotorycznej ptli organizmu i jako takie zaporedniczone jest przez rodowisko, ktre z kolei obejmuje rwnie inne organizmy z ich wasnymi sensomotorycznymi ptlami, istnieje moliwo zajcia interakcji midzy aktywnoci wytwarzania sensu rnych osobnikw. Moe si ponadto
zdarzy, e intensywno wzajemnego reagowania na siebie organizmw osignie
taki stopie, e ich rozszerzone w wyniku tego sensomotoryczne ptle zaczn
tworzy wikszy autonomiczny cykl. Zwyke wytwarzanie sensu zaczyna przybiera
tu inny charakter: zachowanie jednego organizmu prowadzi do zmiany w doznaniach
drugiego, co skutkuje zmian jego zachowania, ktra z kolei zmienia odczucia oraz
zachowanie pierwszego organizmu i tak dalej. W ten sposb, modulujc wzajemnie
swoje sensomotoryczne ptle, moduluj zarazem wzajemnie swoj aktywno wytwarzania sensu. S zaangaowane we wspwytwarzanie sensu (participatory sense-making)22.
Pojcie wspwytwarzania sensu dostarcza nam teoretycznej bazy niezbdnej do
wyjanienia podstawy naszego przedrefleksyjnego zrozumienia innych. Kiedy wzajemna interakcja dwojga ludzi zamienia si w samoistny, autonomiczny cykl, ich ciaa
staj si na pewien czas jednym rozszerzonym ciaem, dziki dynamicznej mediacji
indywidualnych ptli sensomotorycznych. Naley jeszcze raz podkreli, e zgodnie
z podstawowymi zaoeniami tezy o kontinuum ycia-umysu, rozszerzone yjce
ciao implikuje rozszerzone ciao przeywane. Oznacza to, e w perspektywie drugoosobowej, kiedy nasze ciaa staj si dynamicznie zwizane, moemy wzajemnie
partycypowa w naszym dowiadczeniu.
Podsumowujc: pokazalimy, zyskujc wiedz dotyczc sposobu, w jaki dowiadczamy innych w trakcie interakcji, zauwaamy, e przynajmniej na poziomie egzystencjalnym problem innych umysw nie istnieje: bezporednio postrzegam innych
21
22

Weber i Varela (2002); Thompson (2004); Di Paolo (2005); Sheets-Johnstone (1999).


Pojcie to zostao wprowadzone przez De Jaegher i Di Paolo (2007) i wzbudzio ywa dyskusj
w krgach enaktywistycznych teoretykw; zob. np. Steiner i Stewart (2009); Gallagher (2009);
Torrance i Froese (2011).

Tom Froese: Tchn nowe ycie w kognitywistyk

107

jako yjce i umysowe (living-minded) istoty, widz te, e one postrzegaj mnie
w ten sam sposb. Potrafimy ponadto da spjne wyjanienie moliwoci podzielania
dowiadczenia z innymi, odwoujce si do tezy o kontinuum ycia-umysu i hipotezy
rozszerzonego ciaa.
Nadal wyjanienia wymaga sposb, w jaki zasady rzdzce wspwytwarzaniem
sensu mog zosta zastosowane do opisania refleksyjnych poziomw ludzkiego poznania spoecznego, nie wyczajc zdolnoci do teoretyzowania na temat innych
umysw. Co jednak waniejsze, problem metafizycznego stosunku zastpilimy problemem stopni zoonoci i musimy teraz zmierzy si po prostu z pewn wersj luki
poznawczej.
Krok 4: Zmniejszajc ponownie luk poznawcz: praktyka
Czy jednak taka okrna droga przez zagadnienie innych umysw doprowadzi nas
do rozwizania problemu luki poznawczej, czynic relacje z innymi zasadniczym elementem rozwoju poznawczego? Jeeli relacje z innymi rwnie s ograniczone
przez luk poznawcz, wydawa si moe, e trafilimy w kolejn lep uliczk.
Obawa ta wiadczy jednak o niedocenieniu roli, jak w naszych relacjach z innymi
odgrywa przedrefleksyjna, drugoosobowa interakcja, a take o lekcewaeniu potencjau procesu interakcji w autonomicznym organizowaniu naszych indywidualnych
zdolnoci. Unikniemy lepej uliczki, jeeli zdoamy wykaza, e zachowanie niemowlt moe by stosownie regulowane przez autonomiczn dynamik procesw interakcyjnych, oraz e wewntrzna budowa ciaa niemowlcia moe by spontanicznie
konfigurowana tak, by jak najbardziej elastycznie i adaptacyjnie podtrzymywa interakcj. Musimy zatem pokaza, e tak dugo, jak niemowl posiada zdolno do wzajemnego zestrajania si z innymi w odpowiedni sposb, moe dziki interakcji
wzgldnie automatycznie rozwin bardziej zaawansowane zdolnoci. Jeeli niezbdna wraliwo na innych moe zosta rwnie osignita w samej interakcji,
cay problem luki poznawczej mona rozoy na relacyjn matryc rozcigajc si
na osob, innych i reszt wiata.
Czym innym jest oczywicie pokazanie, e scenariusz taki jest teoretycznie moliwy,
a cakowicie czym innym wykazanie, e jest moliwy w rzeczywistoci. Biorc pod
uwag wielk zmian w punkcie wyjcia, majc znaczcy wpyw na dalszy rozwj
naszego scenariusza, naley w pierwszym kroku zademonstrowa, e co takiego
jest w ogle moliwe. Skonio mnie to do zaprojektowania szeregu agentowych modeli interakcji dowodzcych, e:
- Wraliwo jednostki na innych moe by skutkiem interakcji z innymi
- Ruch jednostki moe by organizowany przez interakcje z innymi

108

AVANT Volume II, Number 1/2011 www.avant.edu.pl

- Doznania jednostki mog by organizowane przez interakcje z innymi


- Ciao jednostki moe by organizowane przez interakcje z innymi
Bardziej szczegowy opis wynikw tego modelowania, a take jego analiza odwoujca si do ukadw dynamicznych, wykraczaj poza zakres tego artykuu. Zadanie
to wykonaem gdzie indziej23. Dla naszej biecej dyskusji wane jest jednak, e modele te s realnym potwierdzeniem koncepcji, e problemem luki poznawczej mona
si metodycznie zaj poprzez naturalne dopuszczenie w badaniach dynamiki spoecznej interakcji. Kolejnym krokiem musi by kontynuacja tych wyjciowych bada,
polegajca na przeprowadzeniu rzeczywistych eksperymentw psychologicznych.
Mona wiza due nadzieje z podjtymi ju w tym kierunku pracami24.
Wnioski
Podsumowujc: wniosek wypywajcy z powyszych rozwaa jest taki, e komputacjonistyczna teoria umysu moe zosta zastpiona przez alternatywny model skupiony na pojciu kontinuum ycia-umysu, pod warunkiem jednak, e uwzgldnimy
konstytutywn rol wymiaru spoecznego. W artykule tym dowodziem, e owo alternatywne podejcie do kwestii zjednoczenia kognitywistyki ma nad innymi stanowiskami przewag, ktrej nie jestemy w stanie zlekceway. Jest funkcjonalnym programem bada naukowych, wolnym od metafizycznych amigwek, oferujcym wiksz
zgodno z ludzkim dowiadczeniem i jednoczenie posiadajcym solidne podstawy
matematyczne.
Bibliografia
Auvray, M., Lenay, C. i Stewart, J. 2009. Perceptual interactions in a minimalist virtual environment.
New Ideas in Psychology, 27(1): 32-47.
Barandiaran, X., Di Paolo, E. A. i Rohde, M. 2009. Defining Agency: Individuality, Normativity, Asymmetry, and Spatio-temporality in Action. Adaptive Behavior, 17(5): 367-386.
Barandiaran, X. i Moreno, A. 2006. On what makes certain dynamical systems cognitive: A minimally
cognitive organization program. Adaptive Behavior, 14(2): 171-185.
Beer, R. D. 2003. The dynamics of active categorical perception in an evolved model agent. Adaptive
Behavior, 11(4): 209-243.
De Jaegher, H. i Di Paolo, E. A. 2007. Participatory sense-making: An enactive approach to social cognition. Phenomenology and the Cognitive Sciences, 6(4): 485-507.

23

24

Jak na razie, najbardziej szczegowe omwienie tych zagadnie znajduje si w mojej rozprawie
doktorskiej (Froese 2009), ale pewne wyniki odnale mona rwnie w poszczeglnych artykuach (np. Froese i Di Paolo 2008; 2010; w druku).
Auvray i in. (2009).

Tom Froese: Tchn nowe ycie w kognitywistyk

109

De Jaegher, H. i Froese, T. 2009. On the Role of Social Interaction in Individual Agency. Adaptive Behavior, 17(5): 444-460.
Di Paolo, E. A. 1997. An investigation into the evolution of communication. Adaptive Behavior, 6(2):
285-324.
Di Paolo, E. A. 2005. Autopoiesis, adaptivity, teleology, agency. Phenomenology and the Cognitive
Sciences, 4(4): 429-452.
Di Paolo, E. A. 2009. Extended life, Topoi, 28(1): 9-21.
Froese, T. 2009. Sociality and the life-mind continuity thesis: A study in evolutionary robotics, Rozprawa Doktorska, Brighton: University of Sussex.
Froese, T. i Di Paolo, E. A. 2008. Stability of coordination requires mutuality of interaction in a model of
embodied agents: 52-61. Red. Asada, M., Hallam, J. C. T., Meyer, J. - A. i Tani, J. From Animals to
Animats 10: Proc. of the 10th Int. Conf. on Simulation of Adaptive Behavior. Berlin: Springer-Verlag.
Froese, T. i Di Paolo, E. A. 2009. Sociality and the life-mind continuity thesis. Phenomenology and the
Cognitive Sciences, 8(4): 439-463.
Froese, T. i Di Paolo, E. A. (w druku). The enactive approach: From cell to society. Pragmatics & Cognition.
Froese, T. i Di Paolo, E. A. (w druku). Toward Minimally Social Behavior: Social Psychology Meets
Evolutionary Robotics. Advances in Artificial Life: Proc. of the 10th Euro. Conf. on Artificial Life.
Berlin: Springer-Verlag.
Froese, T. i Gallagher, S. 2010. Phenomenology and Artificial Life: Toward a Technological Supplementation of Phenomenological Methodology. Husserl Studies, 26(2): 83-106.
Froese, T. i Stewart, J. 2010. Life after Ashby: Ultrastability and the autopoietic foundations of biological individuality. Cybernetics & Human Knowing, 17(4): 7-50.
Froese, T. i Ziemke, T. 2009. Enactive Artificial Intelligence: Investigating the systemic organization of
life and mind. Artificial Intelligence, 173(3-4): 366-500.
Fuchs, T. (w druku). Body memory and the unconscious. Red. Lohmar, D. i Brudzinska, J. Founding
Psychoanalysis: Phenomenological Theory of Subjectivity and the Psychoanalytical Experience.
Dordrecht: Kluwer.
Gallagher, S. 2008. Direct perception in the intersubjective context. Consciousness and Cognition,
17(2): 535-543.
Gallagher, S. 2009. Two problems of intersubjectivity. Journal of Consciousness Studies, 16(6-8): 289308.
Gallagher, S. i Zahavi, D. 2008. The Phenomenological Mind: An Introduction to Philosophy of Mind
and Cognitive Science. Londyn: Routledge.

110

AVANT Volume II, Number 1/2011 www.avant.edu.pl

Hanna, R. i Thompson, E. 2003. The Mind-Body-Body Problem. Theoria et Historia Scientarum, 7(1):
24-44.
Jonas, H. 1966 [2001]. The Phenomenon of Life: Toward a Philosophical Biology. Evanston: Northwestern University Press.
Lutz, A. i Thompson, E. 2003. Neurophenomenology: integrating subjective experience and brain dynamics in the neuroscience of consciousness. Journal of Consciousness Studies, 10: 31-52.
No, A. 2004. Action in Perception. Cambridge: The MIT Press.
No, A. 2009. Out of Our Heads: Why You Are Not Your Brain, and Other Lessons from the Biology of
Consciousness. New York: Hill and Wang.
ORegan, J.K. i No, A. 2001. A sensorimotor account of vision and visual consciousness. Behavioral
and Brain Sciences, 24(5): 939-1031.
Oyama, S. 2000. The Ontogeny of Information: Developmental Systems and Evolution. 2nd edition.
Durham: Duke University Press.
Petitmengin, C. 2006. Describing ones subjective experience in the second person: An interview method for the science of consciousness. Phenomenology and the Cognitive Sciences 5(3-4): 229269.
Port, R. F. i van Gelder, T. Red. 1995. Mind as Motion: Explorations in the Dynamics of Cognition.
Cambridge: MIT Press.
Rohde, M. 2010. Enaction, Embodiment, Evolutionary Robotics: Simulation Models for a Post-Cognitivist Science of Mind. Atlantis Press.
Roy, J.-M., Petitot, J., Pachoud, B. i Varela, F. J. 1999. Beyond the Gap: An Introduction to Naturalizing
Phenomenology: 1-80. Red. Petitot, J., Varela, F. J., Pachoud, B. i Roy, J.-M. Naturalizing Phenomenology: Issues in Contemporary Phenomenology and Cognitive Science. Stanford: Stanford
University Press.
Ruiz-Mirazo, K. i Moreno, A. 2004. Basic Autonomy as a Fundamental Step in the Synthesis of Life.
Artificial Life, 10(3): 235-259.
Savage-Rumbaugh, S., Shanker, S. G. i Taylor, T. J. 1998. Apes, Language, and the Human Mind.
New York: Oxford University Press.
Shanker, S. G. i King, B. J. 2002. The emergence of a new paradigm in ape language research. Behavioral and Brain Sciences, 25(5): 605-620.
Sheets-Johnstone, M. 1999. The Primacy of Movement. Amsterdam: John Benjamins Publishing.
Smith, L. i Thelen, E. 2003. Development as a dynamical system. Trends in Cognitive Sciences, 7(8):
343-348.

Tom Froese: Tchn nowe ycie w kognitywistyk

111

Stanghellini, G. 2004. Disembodied Spirits and Deanimated Bodies: The psychopathology of common
sense. New York: Oxford University Press.
Stawarska, B. 2009. Between You and I: Dialogical Phenomenology. Athens: Ohio University Press.
Stewart, J., Gapenne, O. i Di Paolo, E. A. Red. 2010. Enaction: Towards a New Paradigm for Cognitive Science. Cambridge: The MIT Press.
Thelen, E. i Smith, L.B. 1994. A dynamical systems approach to the development of cognition and action. Cambridge: The MIT Press.
Thompson, E. 2004. Life and mind: From autopoiesis to neurophenomenology. A tribute to Francisco
Varela. Phenomenology and the Cognitive Sciences, 3(4): 381-398.
Thompson, E. 2005. Sensorimotor subjectivity and the enactive approach to experience. Phenomenology and the Cognitive Sciences, 4(4): 407-427.
Thompson, E. 2007. Mind in Life: Biology, Phenomenology, and the Sciences of Mind. Cambridge: The
Belknap Press of Harvard University Press.
Torrance, S. i Froese, T. 2011. An inter-enactive approach to agency: Participatory sense-making, dynamics, and sociality. Humana.Mente, 15: 21-53.
Maturana, H.R., i Varela, F.J. 1987. The Tree of Knowledge: The Biological Roots of Human Understanding. Boston: Shambhala Publications.
McMullin, B. 2004. Thirty Years of Computational Autopoiesis: A Review. Artificial Life, 10(3): 277-295.
Varela, F. J. 1996. Neurophenomenology: A Methodological Remedy for the Hard Problem. Journal of
Consciousness Studies, 3(4): 330-349.
Varela, F. J. 1997. Patterns of Life: Intertwining Identity and Cognition. Brain and Cognition, 34(1): 7287.
Varela, F.J, Thompson, E. i Rosch, E. 1991. The Embodied Mind: Cognitive Science and Human
Experience. Cambridge: The MIT Press.
Virgo, N., Egbert, M. i Froese, T. (w druku). The Role of the Spatial Boundary in Autopoiesis. in: Proc.
of the 10th Euro. Conf. on Artificial Life. Berlin: Springer-Verlag.
Weber, A. i Varela, F. J. 2002. Life after Kant: Natural purposes and the autopoietic foundations of bio logical individuality. Phenomenology and the Cognitive Sciences, 1: 97-125.
Zahavi, D. 2001. Beyond Empathy: Phenomenological Approaches to Intersubjectivity. Journal of Consciousness Studies, 8(5-7): 151-167.
Zahavi, D. 2005. Subjectivity and Selfhood: Investigating the First-Person Perspective. Cambridge:
The MIT Press.
Zahavi, D. 2006. Two takes on a one-level account of consciousness. Psyche, 12(2): 1-9.

You might also like