You are on page 1of 6

HUMOR

(1927)

W mojej pracy DerWitz und seine Beziehung zum Unbewuten^ omawiaem


humor waciwie tylko z ekonomicznego punktu widzenia. Zaleao mi na
tym, by znale rdo rozkoszy w humorze, i jak sdz udao mi si
wykaza, i humorystyczny zysk rozkoszy wynika z zaoszczdzonego nakadu
uczu2.
Proces humorystyczny moe zachodzi na dwa sposoby: albo na jednej
osobie, tego, kto zajmuje postaw humorystyczn, podczas gdy drugiemu
przypada rola widza i uytkownika, albo midzy dwiema osobami, z ktrych
jedna nie ma adnego udziau w procesie humorystycznym, druga obiera za t
osob za obiekt jej ogldu humorystycznego. Jeli by pozosta przy
najbardziej oczywistym przykadzie' delikwent prowadzony na szubienic
czyni uwag: No, dobry pocztek tygodnia", to on sam rozwija humor, proces
humorystyczny zachodzi na jego osobie i najwyraniej w jaki sposb czyni mu
zado. Mnie, postronnego suchacza, w pewnym stopniu dotyczy dalszy
skutek humorystycznego dokonania przestpcy; odczuwam, by moe podobnie
jak on, humorystyczny zysk rozkoszy.
Z drugim przypadkiem mamy do czynienia wtedy, kiedy na przykad pisarz
lub gawdziarz w humorystyczny sposb opisuje nienaturalne zachowanie
jakiej osoby realnej lub wymylonej. Osoby te nie musz same wykazywa
humoru, postawa humorystyczna to sprawa jedynie tego, kto obiera j za
obiekt, a udziaem czytelnika lub suchacza bdzie znowu tak jak w poprzednim
wypadku rozkosz czerpana z humoru. Podsumowujc, mona wic stwierdzi,
e postaw humorystyczn niezalenie od tego, na czym miaaby ona
polega mona kierowa przeciwko sobie lub jakiej obcej osobie; naley
zaoy, e postawa ta przynosi zysk rozkoszy temu, kto to czyni; podobny
zysk rozkoszy przypada w udziale postronnemu suchaczowi.
Najlepiej zrozumiemy genez humorystycznego zysku rozkoszy, jeli
zwrcimy uwag na proces zachodzcy u suchacza, ktremu kto inny
prezentuje humor. Suchacz widzi t inn osob w sytuacji, ktra pozwala
oczekiwa, e czowiek w wytworzy oznaki jakiego afektu e bdzie si on
gniewa, uskara, wyraa bl, bdzie si ba, ulegnie przeraeniu, by moe
jego udziaem stanie si wrcz uczucie rozpaczy, a widz-suchacz bdzie gotw
mu w tym towarzyszy, dopuci, by powstay u niego te same impulsy

' Dz. cyt.; Gesammelte Werke, t. VI; Studienausgabe, t. IV. [Dowcip i jego stosunek do
niewiadomoci, s. 7-211 niniejszego tomu przyp. tum.] [Przyp. wyd.]
2
Zob. tame; Studienausgabe, t. IV, s. 219. [Zob. s. 210 niniejszego tomu przyp. tum.]
[Przyp. wyd.]
' Zob. tame; Studienausgabe, t. IV, s. 213. [Zob. s. 205 niniejszego tomu przyp. tum.]
[Przyp. wyd.]

266

Humor

uczuciowe. Ale t gotowo do wyraania uczu spotka rozczarowanie, ten


drugi nie wyrazi bowiem adnego afektu, lecz zrobi art; z zaoszczdzonego
nakadu uczu powstanie wtedy u suchacza rozkosz humorystyczna.
Jak na razie z atwoci posuwalimy si naprzd, ale zaraz sobie powiemy,
e chodzi tu o proces przebiegajcy u drugiego, u humorysty", i e proces w
zasuguje na powicenie mu wikszej uwagi. Nie ma wtpliwoci co do tego,
e istota humoru polega na tym, by wzbi si artobliwie ponad moliwo
takiej ekspresji uczu. Skoro tak, to proces zachodzcy u humorysty musi
korespondowa z procesem zachodzcym u suchacza, mwic za suszniej:
proces zachodzcy u suchacza musi kopiowa proces zachodzcy u humorysty.
Ale w jaki sposb humorysta zdobywa si na owo nastawienie psychiczne,
ktre sprawia, e uwolnienie afektu staje si dla zbdne, jaki proces zachodzi
w nim dynamicznie w sytuacji, gdy przyjmuje on postaw humorystyczn"?
Najwidoczniej rozwizania tego problemu naley poszukiwa u humorysty,
naley zakada, e u suchacza mamy do czynienia tylko z echem, z kopi tego
nieznanego procesu.
Czas ju, bymy si zapoznali z kilkoma cechami charakterystycznymi
humoru. Humor ma w sobie nie tylko co oswobadzajcego, jak dowcip
i komika ma on te w sobie co wspaniaego i uwzniolajcego, cechy tej nie
znajdziemy za w dwch innych rodzajach zysku rozkoszy czerpanego
z aktywnoci intelektualnej. Wspaniao najwyraniej polega na tryumfie
narcyzmu, na zwycisko podkrelanej nienaruszalnoci ja". Ja" wzbrania si,
nie pozwala, by realno przywioda je do cierpienia, obstaje, by trzyma z dala
od siebie traumy wiata zewntrznego, ba, pokazuje, e stanowi one dla
tylko asumpt do czerpania zysku rozkoszy. Ta ostatnia cecha jako ywo jest
istotna dla humoru. Zamy, e prowadzony w poniedziaek na stracenie
przestpca powiedziaby: Nic sobie z tego nie robi, bo i c takiego, e
czowiek taki jak ja zawinie na szubienicy, przecie wiat si z tego powodu nie
zawali" c, musielibymy wtedy uzna, e w sowa te wyraaj wprawdzie
ow wspania wyszo nad sytuacj realn, e s mdre i suszne, ale e nie
ma w nich ni krzty humoru, e opieraj si na jakiej ocenie realnoci, ktra
wprost kci si z ocen humorystyczn. Humor nie jest bowiem zrezygnowany
jest przekorny, nie tylko oznacza tryumf ja", lecz take zwycistwo zasady
rozkoszy, ktra moe si tu opiera niepomylnej sytuacji realnej.
Za spraw tych ostatnio wymienionych dwch cech odrzucenie
roszczenia realnoci i urzeczywistnianie zasady rozkoszy humor jest bliski
procesom regresywnym lub reaktywnym, ktre tak bardzo absorbuj nas
w psychopatologii. Odpierajc moliwo cierpienia, humor zajmuje miejsce
w dugim szeregu metod, jakie wyksztacio ludzkie ycie psychiczne w celu
uniknicia przymusu cierpienia w szeregu rozpoczynajcym si od nerwicy,
kulminujcym w manii, obejmujcym za upojenie, zagbienie si w sobie,
ekstaz 4 . Tej zbienoci humor zawdzicza godno, ktrej na przykad
4
Por. dusza dyskusja na temat metod stosowanych w celu uniknicia cierpienia, jak
Freud przeprowadzi w II rozdziale swej pracy Das Unbehagen in der Kultur, 1930;

Humor
267

cakowicie nie dostaje dowcipowi, ten suy bowiem tylko zyskowi rozkoszy
lub te stawia on zysk rozkoszy na subie agresji. Na czym polega ta postawa
humorystyczna, dziki ktrej czowiek wzbrania si przed cierpieniem,
podkrela niemono pokonania ja" przez wiat realny, tryumfalnie broni
zasady rozkoszy, w jaki sposb czyni to wszystko, nie schodzc w przeciwiestwie do innych metod, ktrym przywieca ten sam cel z gruntu
zdrowia psychicznego? Wydaje si przecie, e oba te dokonania s nie do
pogodzenia ze sob.
Jeli zajmiemy si sytuacj polegajc na tym, e kto zajmuje wobec
drugiego postaw humorystyczn, blisko bdzie nam do ujcia, jakie i ja
szkicowo zasugerowaem ju w ksice o dowcipie: czowiek ten zachowuje si
bowiem wobec tej osoby niczym dorosy wobec dziecka, w ten mianowicie
sposb, e zainteresowania i cierpienia, ktre jawi si mu jako co wielkiego,
rozpoznaje w caej ich maoci i wymiewa si z nich 5. A wic humorysta
zdobywa charakteryzujc go przewag w ten sposb, e wciela si w rol
dorosego, w pewnym sensie identyfikuje si z ojcem i degraduje innych do
pozycji dzieci. Hipoteza ta niewtpliwie pokrywa si ze stanem rzeczy, nie
wydaje si jednak, e jest to zaoenie nie do odrzucenia. Mona bowiem
postawi pytanie, w jaki sposb humorysta uzurpuje sobie prawo do tej roli.
Przypomnijmy tu sobie jednak inn sytuacje, prawdopodobnie bardziej
pierwotn i donios sytuacj polegajc na tym, e kto przyjmuje postaw
humorystyczn wobec samego siebie, aby w ten oto-sposb obroni si przed
ewentualnoci cierpienia. Czy miaoby sens stwierdzenie, e kto traktuje
siebie samego niczym dziecko i e jednoczenie odgrywa wobec tego dziecka
rol grujcego nad nim dorosego?
Wydaje mi si, e damy temu wyobraeniu sprawiajcemu wraenie mao
zrozumiaego silne wsparcie, jeli wemiemy pod uwag to, czego na
podstawie dowiadcze patologicznych dowiedzielimy si na temat struktury
naszego ja". Owo ja" nie jest niczym prostym, skrywa ono bowiem jako swj
rdze specyficzn instancj, nad-ja", z ktrym niekiedy si zlewa, tak e nie
jestemy w stanie odrni jednego od drugiego, podczas gdy w innych
sytuacjach mocno si ode rni. Nad-ja" jest genetycznie sukcesorem
instancji rodzicielskiej, czsto trzyma ja" w ryzach silnej zalenoci do siebie,
naprawd traktuje je tak, jak we wczesnych latach rodzice lub ojciec
traktowali dziecko. Otrzymamy wic w ten sposb dynamiczne wyjanienie
postawy humorystycznej, jeli zaoymy, e polega ona na tym, i osoba
Gesammelte Werke, t. XIV; Studienausgabe, t. IX, s. 209 i nast. [Kultura jako rdo
cierpie, przeoy Jerzy Prokopiuk, opracowa Robert Reszke, Wydawnictwo KR,
Warszawa 1995, s. 17-31 przyp. tum.] Freud wskaza jednak na funkcj humoru
polegajc na dawaniu odporu ju w pracy Der Witz und seine Beziehung zum
Unbewuten, dz. cyt.; Gesammelte Werke, t. VI; Studienausgabe, t. IV, s. 217. [Dowcip i
jego stosunek do niewiadomoci, dz. cyt., s. 206 niniejszego tomu przyp. tum.] [Przyp.
wyd.]
5
Zob. Freud, Der Witz und seine Beziehung zum Unbewuten, dz. cyt. ; Gesammelte Werke,
t. VI; Studienausgabe, t. IV, s. 217. [Dowcip i jego stosunek do niewiadomoci, dz. cyt., s. 206
niniejszego tomu przyp. tum.] [Przyp. wyd.]

268

Humor

humorysty zdjta akcent psychiczny z wasnego ,ja" i przemiecia go na swe


nad-ja". Owemu tak nadtemu nad-ja" ja" moe si teraz wydawa
miesznie mae, wszystkie jego interesy mog si wydawa podrzdne, a przy
tym nowym podziale energii nad-ja" moe atwo tumi moliwoci reakcji ja".
Zachowujc wierno naszemu zwykemu sposobowi wyraania, zamiast o
przemieszczeniu akcentu psychicznego bdziemy mwili raczej o przesuniciu
wielkich mas obsadowych. Powstanie teraz pytanie, czy moemy sobie
wyobrazi takie wydajne przesunicia z jednej instancji aparatu psychicznego
na drug. Wyglda to niczym jaka nowa hipoteza powzita ad hoc,
przypomnijmy sobie jednak, e stale to na nowo, cho niedostatecznie czsto,
prbujc da metapsychologiczne wyobraenie procesu psychicznego, liczylimy
si z moliwoci wystpowania takiego czynnika. Zakadalimy wic na
przykad, e rnica pomidzy zwyk erotyczn obsad obiektu a stanem
zakochania polega na tym, i w tym ostatnim wypadku na obiekt przechodzi
nieporwnywalnie wicej obsady, e ja" niejako wyprnia si w podaniu
obiektu 6 . Badajc kilka przypadkw paranoi, mogem stwierdzi, e myli
przeladowcze zostay wyksztacone wczenie i istniay duszy czas, nie
przejawiajc adnego widocznego oddziaywania, a w kocu z pewnego
powodu otrzymay wielkoci obsad, ktre sprawiy, e stay si dominujce7.
Take leczenie takich atakw paranoicznych powinno polega nie tyle na
usuniciu i korekturze idei maniakalnych, ile raczej na odebraniu uyczonej im
obsady. Naprzemienne wystpowanie melancholii i manii, nastpowanie
okrutnego tumienia ja" przez nad-ja" i uwalnianie ja", ktre zostao
poddane takiej presji, dao nam wyobraenie, czym jest taka przemiana obsad8,
na ktr zreszt naleaoby si powoa take gwoli wyjanienia caego szeregu
zjawisk wystpujcych w normalnym yciu psychicznym. To, e dotychczas
dokonywano tego tak rzadko, spowodowane jest faktem, e zachowalimy tu
postaw wywiczonego dystansu, skdind cakiem chwalebnego. Dziedzina,
w ktrej czujemy si pewnie, to patologia ycia psychicznego; tu wanie
przeprowadzamy nasze obserwacje, tu wyrabiamy sobie przekonania. Tymczasem
pozwalamy sobie wyda osd co do normalnoci o tyle, o ile odkrywamy j
w izolowanych i znieksztaconych stanach chorobowych. Skoro jednak
przezwyciymy ju t boja, przekonamy si, jak wielka rola w deniu do

6
Zob. fragment w VIII rozdziale pracy Freuda Massenpsychologie und Ich-Analyse, dz. cyt. ;
Gesammelte Werke, t. XIII; Studienausgabe, t. IX, s. 105 i nast. [Psychologia
zbiorowoci
i analiza ego, dz. cyt., w: Freud, Poza zasad przyjemnoci, dz. cyt., s. 3 19 i nast. przyp.
tum.] [Przyp. wyd.J
7
Zob. fragment w pracy Freuda ber einige neurotische Mechanismen bei Eifersucht,
Paranoia und Homosexualitt, 1922; Gesammelte Werke, t. XIII; Studienausgabe, t. VII,
s. 224. [O niektrych mechanizmach nerwicowych w wypadku zazdroci, paranoi
i homoseksualizmu, przeloyt Dariusz Rogalski, opracowa Robert Reszke, w: Freud,
Charakter a erotyka, dz. cyt., s. 183-184 przyp. tum.] [Przyp. wyd.]
8
Zob. Freud, Trauer und Melancholie, 1917; Gesammelte Werke, t. X; Studienausgabe,
t. Ill, s. 207-209. [aoba i melancholia, przeoya Barbara Kocowska, w: Pospiszyl, Zygmunt
Freud. Czowiek i dzieo, dz. cyt., s. 295-308 przyp. tum.] [Przyp. wyd.]

Humor
269

zrozumienia procesw psychicznych przypada zarwno stosunkom statycznym,


jak te dynamicznej zmianie w kwantum obsady energetycznej.
Uwaam zatem, e zaproponowana tu hipoteza powiadajca, i osoba,
ktra znajdzie si w okrelonym pooeniu, nagle nadmiernie obsadza swe
nad-ja" i wychodzc od niego zmienia reakcje ja", zasuguje na to, by j
utrzyma. To jednak, co jak przypuszczam dotyczy humoru, godn
uwagi analogi znajduje w pokrewnej dziedzinie, w dziedzinie dowcipu. Jeli
chodzi o powstawanie dowcipu, musiaem zaoy, e przedwiadoma myl na
chwil zostaje poddana niewiadomemu opracowaniu 9 , a wic e dowcip
stanowi wniesiony przez niewiadomo przyczynek do komiki 10. Cakiem
podobnie humor byby przyczynkiem do komiki wniesionym za porednictwem
nad-ja".
Nad-ja" znamy jako pana skdind srogiego. By moe usyszymy, e
twierdzenie, i zaniedbuje si ono, umoliwiajc ja" odniesienie maego zysku
z rozkoszy, nie pasuje do charakteru nad-ja". Owszem, rozkosz humorystyczna
nigdy nie osignie intensywnoci rozkoszy odniesionej z tego, co komiczne czy
z dowcipu, nigdy nie rozaduje si w serdecznym miechu; ale suszne jest te
twierdzenie, i nad-ja" w sytuacji, gdy wprowadza nastawienie humorystyczne,
waciwie odrzuca realno i suy zudzeniu. Atoli tej mniej intensywnej
rozkoszy przypisujemy sami nie wiedzc dlaczego cech czego bardziej
wartociowego, czujemy, e jest ona szczeglnie zadowalajca i uwzniolajca.
art czyniony przez humor nie jest przecie tym, co istotne, przysuguje mu
jedynie warto prby; sprawa zasadnicza to zamiar realizowany przez humor,
niezalenie od tego, czy urzeczywistnia si on na wasnej osobie humorysty czy
na jakiej innej osobie. Humor chce powiedzie: Spjrz tutaj, oto wiat
sprawiajcy tak niebezpieczne wraenie. Phi, dziecice igraszki, w sam raz, by
sobie z nich zaartowa!
Jeli naprawd wanie nad-ja" tak czule, tak pocieszajco przemawia
w humorze do zastraszonego ja", to pragniemy tu zwrci uwag, e
niejednego musimy si jeszcze nauczy, jeli chodzi o istot owego nad-ja".
Poza tym: nie wszyscy ludzie s zdolni do postawy humorystycznej, to talent
cenny i rzadki, wielu za nie dostaje nawet zdolnoci sycenia si podan im
rozkosz humorystyczn. I wreszcie: jeli nad-ja" za porednictwem humoru
dy do pocieszenia ja", do zachowania go od cierpienia, to przecie nie
przeczy ono tym samym twierdzeniu, e pochodzi od instancji rodzicielskiej.

9
Freud, DerWitz und seine Beziehung zum Unbewuten, dz. cyt.; GesammelteWerke, t. VI;
Studienausgabe, t. IV, s. 155. [Dowcip i jego stosunek do niewiadomoci, s. 152 niniejszego
tomu przyp. ttum.) [Przyp. wyd.|
10
Tame; Gesammelte Werke, t. VI; Studienausgabe, t. IV, s. 193. [Tame, s. 187 przyp.
tum.] [Przyp. wyd.J

You might also like