You are on page 1of 62

LEONARDA DA VINCI

WSPOMNIENIE

Z DZIECISTWA
(1910)

ROZDZIA I
Jeli medyczne badanie duszy, zadowalajce si zazwyczaj skromnym materiaem ludzkim, przystpuje do jednego z wielkich rodzaju ludzkiego, to nie
poda wwczas za motywacj, ktr tak czsto przypisuj mu laicy. Nie dy
zatem do tego, by zaczerni to, co promienne, i wznioso unurza w brudzie"1, nie czerpie przyjemnoci ze zmniejszania dystansu pomidzy ow doskonaoci i niedostatkami swych zwykych obiektw. Nie moe ono jednak
postpowa inaczej, jak tylko uzna, e warto byoby zrozumie wszystko,
co mona dostrzec w owych wzorach, i uwaa, e nikt nie jest a tak wielki,
by habio go podporzdkowanie si prawom, ktre z jednakowym rygorem
rzdz aktywnoci normaln i patologiczn.
Jednym z najwikszych mw Renesansu woskiego jest Leonardo da
Vinci (1452-1519), ktrego podziwiali ju jemu wspczeni, cho rwnie im podobnie jak nam dzisiaj wydawa si on postaci zagadkow.
By to wszechstronny geniusz, ktrego wielko przeczuwa mona tylko
w zarysach nigdy jednak nie bdzie mona ich zgbi"2, a jako malarz wywar wielki wpyw na sw epok; dopiero nam dane byo dostrzec jego wielko jako przyrodoznawcy (i technika) 3, a w jego geniuszu jedno czyo si
z drugim. Mimo e pozostawi on po sobie arcydziea malarstwa, a jego odkrycia
naukowe pozostay nie opublikowane i nie wykorzystane, to przecie na drodze
jego rozwoju badacz nigdy nie opuszcza artysty, czsto zdarzao si, e wywiera na wpyw hamujcy, w kocu za zapewne ostatecznie go stamsi. Vasari,
opisujc ostatnie chwile jego ycia, wkada mu w usta sowa samooskarenia,
e obrazi Boga i ludzi, poniewa nie wywiza si z obowizkw wobec swej
sztuki4. Nawet wwczas, jeli tej opowieci Vasariego nie moemy przypisa

wiat kocha czerni to, co promienne


1nurza w brudzie to, co wzniose".
F. Schiller, Das Mdchen von Orleans wiersz, ktry w 1801 roku zosta dodany jako dodatkowy prolog do Jungfrau von Orleans. [Przyp. wyd.]
2
Sowa Jakoba Burckharda wg: A. Konstantinowa, Die Entwicklung des Madonnentypus bei
Leonardo da Vinci, Strassburg 1907, s. 51. [Przyp. wyd.]
3
Sowa w nawiasie dodane do wydania z 1923 roku. [Przyp. wyd.]
4
...a Leonardo dwign si z szacunkiem. Mwi o swych bdach i ich nastpstwach,
wspominajc, jak obraa Boga i ludzi, gdy na polu sztuki nie dokona tego, co byo jego obo
wizkiem". Giorgio Vasari, ywoty najsawniejszych malarzy, rzebiarzy i architektw [wybra,
przetumaczy, wstpem i objanieniami opatrzy Karol Estreicher, PIW, Warszawa 1980, s. 314
przyp. tum.]

Sztuki plastyczne i literatura

zbyt wielkiego prawdopodobiestwa wewntrznego i zewntrznego, nawet


wwczas, gdy mamy tu do czynienia z legend w rodzaju tych, ktre jeszcze
za ycia zaczy otacza tak tajemniczego mistrza, to jednak ma ona bezsporn
warto jako wiadectwo tego, co sdzili o nim ludzie jego epoki.
Co sprawio, e osobowo Leonarda wymykaa si rozumieniu jemu wspczesnych? Z pewnoci nie moe tu chodzi o wszechstronno dyspozycji
i umiejtnoci, dziki ktrym na dworze Lodovico Sforzy zwanego ii Moro,
ksicia Mediolanu, mg si on przedstawi jako lutnista grajcy na instrumencie
wasnej konstrukcji, czy te dziki ktrym napisa do niego w osobliwy list,
w ktrym chwali si swymi osigniciami jako architekt i konstruktor maszyn wojennych. Albowiem ludzie Renesansu byli przyzwyczajeni do tego, i
dane im byo spotyka nagromadzenie tak wielu umiejtnoci w jednej osobie
Leonardo to jeden z najbardziej byskotliwych przykadw tego zjawiska. Nie
nalea on rwnie do owego typu genialnych indywiduw, ktre skromnie
pod wzgldem powierzchownoci obdarowane przez natur nie przykaday
adnej wagi do zewntrznych form ycia, a oddajc si bolesnej melancholii,
uciekay przed obcowaniem z ludmi. Leonardo by czowiekiem raczej wysokim, proporcjonalnej budowy, mia idealnie pikn twarz, ujmujce maniery, by
mistrzem wymowy, by miy i pogodny dla wszystkich; lubi pikne rzeczy, ktre
go otaczay, lubi si stroi, ceni wszelkie formy wyrafinowanego ycia. W tak
charakterystycznym, jeli chodzi o jego umiejtno pogodnego cieszenia si
przyjemnociami yciowymi, fragmencie Traktatu o malarstwie porwna malarstwo do siostrzanych rodzajw sztuki i opisa trudy pracy rzebiarza:
Z twarz powalan i cay umczony pyem marmuru wyglda jak piekarz;
pokryty jest drobnymi odamkami, tak e zdaje si onieony; mieszkanie jego
zabrudzone i pene odpryskw i pyu kamiennego. Cakiem inaczej jest z
malarzem [...] poniewa porzdnie odziany siedzi on bardzo wygodnie przed
swym dzieem i wodzi leciutkim pdzlem, kadc pikne kolory. Stroi si w szaty
wedle upodobania, a mieszkanie jego pene jest piknych malowide i czyste;
towarzyszy mu czsto muzyka lub lektura rozmaitych piknych dzie, ktrych z
wielk przyjemnoci mona sucha bez huku motw i mieszania si innych
haasw5.
Ale cakiem moliwe, e w obraz promiennie pogodnego, cieszcego si
yciem Leonarda oddaje stan rzeczy panujcy tylko w pierwszym, duszym
okresie ycia mistrza. 0d chwili, gdy upadek panowania Lodovico Moro zmusi
go do opuszczenia Mediolanu, uczniw i pozycji, i do wyboru niestaej, ubogiej
w sukcesy zewntrzne egzystencji na wygnaniu we Francji, blask jego nastroju
zapewne zblak, pojawiy si rwnie pewne osobliwe cechy jego osobowoci.
Rwnie fakt, e w miar upywu lat coraz bardziej odwraca si od sztuki, ktra
ustpia miejsca nauce, musia przyczyni si do powikszenia rozziewu pomi5
Leonardo da Vinci, Traktat o malarstwie [przeoya Maria Rzepiska, Ossolineum, Wrocaw
1961, s. 26 przyp. tum.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

73

dzy nim i jemu wspczesnymi. Wszystkie eksperymenty, za spraw ktrych


jak mniemali traci czas, miast pilnie realizowa zamwienia malarskie
i nabija sakiewk jak choby jego byy kolega ze szkoy Perugino wydaway mu si dziwacznymi igraszkami, a nawet cigay na jego gow podejrzenia o uprawianie czarnej magii". Jeli o to chodzi, my rozumiemy go lepiej,
albowiem na podstawie jego zapiskw wiemy, jakiego to rodzaju sztuk uprawia. W epoce, ktra zacza zastpowa autorytet Kocioa autorytetem Staroytnoci, w czasach, ktre nie znay wolnego od wszelkich uprzedze badania,
Leonardo da Vinci, prekursor, ba, godny tego miana rywal Bacona i Kopernika,
musia cierpie z powodu ycia w osamotnieniu. Ale prowadzc sekcje cia koni
i ludzi, budujc machiny latajce, badajc odywianie si rolin i moliwo
wykorzystania ich jako antidotum na trucizny, mistrz znacznie odszed od pogldw komentatorw Arystotelesa, znalaz si w pobliu pogardzanych alchemikw, w ktrych laboratoriach badania eksperymentalne znalazy przynajmniej
azyl w owych niesprzyjajcych eksperymentom czasach.
Dla malarstwa miao to ten skutek, e Leonardo niechtnie siga po pdzel, malowa coraz mniej i coraz rzadziej, nie koczy tego, co zacz, nie
dba o dalsze losy swych dzie. To wanie z tego czynili mu zarzuty wspczeni, ktrym jego stosunek do sztuki wydawa si zagadkowy.
Wielu pniejszych wielbicieli Leonarda podejmowao prby usunicia
z jego charakteru skazy niestaoci. Podnosili zatem fakt, e to, co mu si
zarzuca, stanowi cech charakterystyczn kadego wielkiego artysty. Bo przecie nawet tak energiczny, oddajcy si bez reszty swemu rzemiosu Micha
Anio pozostawi wiele dzie nieukoczonych i w rwnie niewielkim stopniu
byo to jego win, jak w wypadku Leonarda. Ponadto niejeden obraz nie tyle
by nieukoczony, ile raczej za takowy zosta przeze uznany. To, co laikowi
wydaje si majstersztykiem, twrca zawsze uwaa za niedoskonae li tylko
ucielenienie swych zamiarw; artysta zawsze marzy o doskonaoci i zawsze
nie daje mu si jej odda w obrazie. W adnym wypadku jednak nie chodzi
o to, by obarcza artyst odpowiedzialnoci za ostateczny los jego dzie.
Mimo e niektre z przytoczonych tu wymwek mog uchodzi za suszne, to jednak nie pokrywaj one w caej rozcigoci stanu rzeczy, z jakim
mamy do czynienia w wypadku Leonarda. Bo chocia bolesne zmaganie si
z dzieem, ostateczna ucieczka przed nim i zobojtnienie na jego dalsze losy
to zjawiska, ktre powracaj w wypadku wielu artystw, to jednak Leonarda
dotyczy to w najwikszym doprawdy stopniu. Edmondo Solmi przywouje
wypowied jednego z jego uczniw: ,J*areva, ehe ad ogni ora tremasse,
uando si poneva a dipingere, e perd non diede mai fine ad alcuna cosa cominciata, considerando la grandezza dell 'arte, tal ehe egli scorgeva errori in
quelle cose, ehe ad altri parevano miracoli" 6. Jego ostatnie obrazy Leda,
6
Wydawao si, e gdy tylko chwyta za pdzel, by malowa, dry, a jednak nie ukoczy niczego, co zacz, albowiem mia tak wzniosy pogld na sztuk, e znajdowa bdy tam, gdzie
inni widzieli cudowne dziea". E. Solmi, La resurrezione dell 'opera di Leonardo da Vinci, w:
Leonardo da Vinci Florentine, Milano 1910 [s. 12 przyp. wyd.]

74

Sztuki plastyczne i literatura

Madonna di Sant 'Onofrio, Bacchus, San Giovanni Battista giovane pozostay nieukoczone, come quasi intervenne di lutte le cose sue.. ."7. Lomazzo,
ktry wykona kopi Ostatniej Wieczerzy, powouje si na znan niezdolno
Leonarda do ukoczenia dziea, powiadajc w sonecie:
Protogen ehe il penel di sue pitture
Non levava, agguaglio il Vinci Divo, Di
cui opra non finite pure8.
Powolno, z jak pracowa Leonardo, by wrcz przysowiowa. Nad
Ostatni Wieczerz w mediolaskim klasztorze Santa Maria delie Grazie spdzi i to po przeprowadzeniu gruntownych studiw trzy lata. Jego wspczesny, nowelista Matteo Bandelli, ktry wwczas mieszka w tym klasztorze
jako mody zakonnik, opowiada, e Leonardo czsto skoro wit wspina si na
rusztowanie, by nie odkada pdzla a do zmierzchu, nie mylc o jedzeniu
i piciu. Ale te mijay cae dnie, gdy nie bra pdzla do rki, gdy godzinami siedzia przed malowidem, poprzestajc na kontemplacji wewntrznej. Zdarzao
si te, e przychodzi do klasztoru prosto z podwrca mediolaskiego zamku,
gdzie budowa model pomnika konnego Francesco Sforzy, by wykona kilka
pocigni pdzlem przy jakiej postaci, po czym zaraz odchodzi9. Portret
Mony Lizy, ony florentyczyka Francesco del Giocondo, malowa jak
twierdzi Vasari cztery lata i nie mg go ostatecznie dokoczy zapewne
odpowiada temu fakt, e nie dostarczy obrazu zamawiajcemu, lecz zatrzyma
go u siebie i zabra ze sob do Francji10. Zakupiony przez krla Franciszka I
portret w jest dzi jednym z najwikszych skarbw Luwru.
Jeli porwnamy te relacje na temat stosowanej przez Leonarda metody
pracy ze wiadectwem w postaci tak niesychanie wielu zachowanych szkicw
i studiw, powielajcych w nieskoczonych wariantach kady wystpujcy na
jego obrazach motyw, bdziemy musieli daleko odeprze ujcie, i owe cechy pobienoci i niestaoci wywary najmniejszy bodaj wpyw na stosunek
Leonarda do jego sztuki. Przeciwnie, zauwaymy tu niesychane pogbienie, bogactwo moliwoci, spomidzy ktrych wybiera jedynie z wahaniem,
wymagania, ktrym nie sposb wrcz byo uczyni zado, zahamowanie
w realizacji, ktrego niepodobna wyjani nawet na podstawie niemoliwoci
7

Jak prawie wszystkie jego dziea". Tame. [Przyp. wyd.]

Protogenes, ktry nigdy nie odrywa pdzla od swych obrazw,


Podobny jest Boskiemu Vinci,
Ktry nigdy niczego nie mg skoczy".
N. Smiraglia Scognamiglio, Ricerche e Documenti Sulla Giovinezzaa di Leonardo da Vinci
(1452-1482), Napoli 1900, s. 112. [Przyp. wyd.]
9
Zob. W. von Seidlitz, Leonardo da Vinci, der Wendepunkt der Renaissance, Berlin 1909, t. I,
s. 203.
10
Zob. von Seidlitz, Leonardo da Vinci, der Wendepunkt der Renaissance, dz. cyt, t. II, s. 48.

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


75

dorwnania przez artyst wytyczonemu sobie przeze ideaowi. Powolno


pracy cecha, ktra ju od zawsze rzucaa si w oczy jawi si jako symptom owego zahamowania zwiastujcego pniejszy odwrt Leonarda od malarstwa". To owa powolno zadecydowaa o niezawinionym losie Ostatniej
Wieczerzy. Leonardo nie umia polubi malowania metod alfresco wymagajcej szybkiego malowania na podkadzie, dopki jest on jeszcze wilgotny;
z tego wzgldu wybra farby olejne, ktrych powolne wysychanie pozwolio
mu odwleka ukoczenie malowida podug nastroju i w zalenoci od czasu
wolnego. Ale farby olejne odpaday od podkadu, ktry izolowa je od muru;
bdy konstrukcyjne ciany oraz losy samego pomieszczenia zadecydoway,
jak si wydaje, o nieuchronnym zniszczeniu fresku12.
Wydaje si, e wskutek niepowodzenia podobnego eksperymentu technicznego zniszczeniu uleg obraz potyczki konnej pod Anghiari fresk,
ktry Leonardo, konkurujc z Michaem Anioem, zacz malowa pniej na
cianie florenckiej Sala del Consiglio i ktry take pozostawi w stanie nieukoczonym. Mamy wraenie, i to inne zainteresowania zainteresowania
eksperymentatora zrazu wzmagay zainteresowania artystyczne, pniej
jednak zaczy szkodzi samemu dzieu sztuki.
W charakterze Leonarda-czowieka dostrzegamy jeszcze inne niezwyke
cechy i pozorne paradoksy. Nie sposb nie zauway w nim niejakiej biernoci, pewnego zobojtnienia. W epoce, w ktrej kade indywiduum prbowao
wywalczy sobie jak najwiksz przestrze dla wasnej aktywnoci a dziao
si to nie bez rozwijania energicznej agresji w stosunku do innych Leonardo popad w stan spokojnej ustpliwoci, unika wszelkiego rodzaju wrogoci
i sporw. By agodny i dobrotliwy dla wszystkich, rzekomo nie jada misa,
poniewa uwaa, e czowiek nie ma prawa pozbawia ycia zwierzt, szczegln przyjemno mia za ze zwracania wolnoci ptakom, ktre kupowa
na rynku13. Potpia wojn i przelewanie krwi, uwaajc, e czowiek jest nie
tyle krlem wiata zwierzt, ile raczej najgorsz dzik besti14. Ale ta kobieca
wraliwo uczu nie powstrzymywaa go od towarzyszenia skazacom na
miejsce kani, gdzie studiowa ich wykrzywione lkiem twarze i szkicowa je
w notatniku, nie przeszkadzaa mu w kreleniu projektw broni zaczepnej
i w objciu stanowiska naczelnego inyniera wojennego na subie Cesare Borgii. Czsto wydawao si, e jest czowiekiem obojtnym na dobro i zo, zdarzao
si te, e domaga si, by przykada do tego jak specyficzn miar. Penic

11
Pewne jest jednak, e w jego yciu istnia okres, w ktrym niemal przesta by artyst".
W. Pater, Die Renaissance, Leipzig 1906, s. 100. [Renesans. Rozwaania o sztuce i poezji, przeo
y Piotr Kopszak, Aletheia, Warszawa 1998, s. 85 przyp. tum.]
12
Zob. von Seidlitz, Leonardo da Vinci, der Wendepunkt der Renaissance, dz. cyt, t. I [s. 205
i nast. przyp. wyd.] historia prac restauracyjnych i prb odratowania malowida.
13
Zob. E. Miintz, Lonard da Vinci, Paris 1899, s. 18. (Ktry wspczesny w adresowanym do
jednego z Medicich licie robi przytyk do tej cechy Leonarda. Zob. J.P. Richter, The Literary Work
of Leonardo da Vinci [London 1883, t II, przypis na s. 103-104 przyp. wyd.]
14
Zob. F. Botazzi, Leonardo biologo e anatomico, w: Conferenze Fiorentine, dz. cyt., s. 186.

76

Sztuki plastyczne i literatura

odpowiedzialn funkcj, towarzyszy w wyprawie wojennej Cesare Borgii,


owemu najbardziej bezwzgldnemu, najbardziej wiaroomnemu z wszystkich
tych, ktrzy weszli w posiadanie Romanii. Ani linijka w jego notatkach nie
zdradza krytyki czy empatii w stosunku do tego, w czym dane mu byo uczestniczy w owym czasie. Nie sposb odeprze nasuwajcego si porwnania
z zachowaniem Goethego podczas kampanii we Francji.
Jeli esej biograficzny naprawd chce przenikn do zrozumienia ycia
psychicznego swego bohatera, nie moe on w przeciwiestwie do tego,
co si czyni w wikszoci biografii, powoujc si na wzgldy dyskrecji czy
z pruderii pomija milczeniem jego aktywnoci seksualnej, specyfiki
pciowej opisywanego indywiduum. Jeli chodzi o to, co wiemy na ten temat
0
Leonardzie, musimy stwierdzi, e nie ma tego zbyt wiele, ale to, co wiemy,
jest przynajmniej znamienne. W epoce, w ktrej nieokieznana zmysowo
walczya z ponur ascez, Leonardo mg uchodzi za przykad chodnego
odrzucenia seksualnoci, postawy, ktrej nie spodziewalibymy si spotka
u artysty przedstawiajcego pikno kobiece. Solmi cytuje nastpujc wypo
wied Leonarda, ktra miaaby wiadczy o jego oziboci: Akt seksualny
1
wszystko, co si z tym wie, jest tak odraajcy, e ludzie niebawem by
wymarli, gdyby nie by on pradawnym zwyczajem, gdyby nie istniay pikne
twarze i dyspozycje zmysowe"15. Pozostawione przeze pisma, traktujce nie
tylko o najwaniejszych problemach naukowych, lecz take o sprawach zgoa
podrzdnych, ktre wydawaoby si nie s godne tak wielkiego umysu
(alegoryczna historia natury, bajki o zwierztach, anegdoty, proroctwa16) zna
mionuje tak wielka niewinno by nie powiedzie: abstynencja e nawet
dzisiaj musiaoby to zdumiewa w dowolnym dziele literatury piknej. Pisma
te tak zdecydowanie pomijaj wszystko, co seksualne, jak gdyby jedynie w
Eros, ktry zachowuje wszelkie ycie, nie by przedmiotem godnym zaintere
sowania badacza17. Wiadomo, jak czsto wielcy artyci znajduj przyjemno
w dawaniu upustu swej fantazji w formie przedstawie erotycznych czy zgoa
obscenicznych; jeli chodzi o Leonarda, przeciwnie, mamy jedynie kilka szki
cw anatomicznych przedstawiajcych wewntrzne narzdy pciowe kobiety,
pooenie podu w macicy itd.18
Solmi, La resurrezione dell 'opera di Leonardo da Vinci, dz. cyt, s. 24.
Zob. M. Herzfeld, Leonardo da Vinci, der Denker, Forscher und Poet, Jena 1906.
17
Zapewne zebrane przez Leonarda dykteryjki belle facezie nie przetumaczone do dzi na
niemiecki, stanowi bahy zreszt jedyny wyjtek pod tym wzgldem. Herzfeld,
Leonardo
da Vinci, der Denker, Forscher und Poet, dz. cyt., s. CLI. [Owa wzmianka na temat Erosa, ktry
zachowuje wszelkie ycie", to zapewne antycypacja terminu eros", ktry dziesi lat pniej
w prawie identycznych sowach wprowadzi Freud jako oglne okrelenie popdw seksualnych
przeciwstawionych popdowi mierci przyp. wyd.]
18
[Przypis dodany do wydania z 1919 roku:] Rysunek Leonarda przedstawiajcy akt pciowy
w anatomicznym przekroju strzakowym z pewnoci nie zasuguje na to, by okreli go
mianem
obscenicznego", mona w nim jednak dostrzec kilka osobliwych bdw, ktre doktor R. Reitler
odkry i omwi w zarysowanej tu perspektywie charakterystyki postaci Leonarda (zob. R. Reitler,
Eine anatomisch-knstlerische Fehlleistung Leonardos da Vinci, Internationale Zeitschrift fr
15
16

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

77

Wtpliwe, by Leonardo kiedykolwiek obejmowa kobiet; nic te nie


wiemy, by kiedykolwiek czy go jaki bliszy zwizek z kobiet, jaki na
przykad czy Michaa Anioa z Vittoria Colona. Gdy Leonardo mieszka
jeszcze w domu swego mistrza Verrocchia jako czeladnik, oskarono go wraz
Psychoanalyse", t. IV/1917, s. 205 i nast). A w nadmierny popd badawczy zawid go akurat
w przedstawieniu aktu pciowego stao si tak rzecz jasna jedynie za spraw jeszcze wikszego
wyparcia seksualnego. Ciao mczyzny przedstawione zostao w penej postaci, ciao kobiety zostao jedynie czciowo zarysowane. Jeli reprodukowany tu rysunek przedstawimy bezstronnemu obserwatorowi w taki sposb, e za wyjtkiem gowy zakryjemy partie dolne, bdziemy mogli
si niechybnie spodziewa, e widz w uzna, i widzi gow kobiety. Falujce loki pokrywajce
j z przodu i z tyu, sigajce do czwartego czy pitego krgu, powoduj, e gowa ta
zdecydowanie wydaje si bardziej kobieca ni mska.
W szkicu piersi kobiecej zauwaymy dwa bdy: pierwszy jest natury artystycznej, jej zarys
sugeruje bowiem, e mamy do czynienia z brzydk, obwis piersi; drugi bd jest natury anatomicznej, albowiem odparcie seksualne nie pozwolio zapewne Leonardowi-badaczowi przyjrze
si chocia raz dokadnie sutkowi karmicej. Gdyby to uczyni, musiaby zauway, e mleko
wypywa z rnych, oddzielnych otworw. Leonardo narysowa jednak tylko jeden kana
sigajcy daleko w gb jamy brzusznej i przypuszczalnie jak mu si wydawao
odprowadzajcy pokarm z cysterna chyli (zbiornik pokarmu), a moe pozostajcy w jakim
zwizku z narzdami pciowymi. Powinnimy zreszt wzi pod uwag fakt, e badanie
narzdw wewntrznych ciaa ludzkiego byo w owych czasach powanie utrudnione, poniewa
sekcje zwok uwaano za bezczeszczenie ciaa ludzkiego i karano z ca surowoci. Czy zatem
Leonardo, ktry dysponowa przecie niezwykle skromnym materiaem sekcyjnym, w ogle
wiedzia cokolwiek o istnieniu rezerwuaru limfy w jamie brzusznej? Moemy w to wtpi, cho
przedstawi on prni, ktr mona by w ten sposb zinterpretowa. Ale fakt, e narysowa
przewd mleczny jako pooony jeszcze niej, jako sigajcy a do wewntrznych narzdw
pciowych, pozwala przypuszcza, e chronologiczn zbieno pocztku karmienia i koca
ciy prbowa on przedstawi rwnie za pomoc cielesnych zwizkw anatomicznych.
Nawet wwczas, gdy zechcemy usprawiedliwi jego niedostateczn znajomo anatomii,
wskazujc na stosunki panujce w jego epoce, to i tak rzuci nam si w oczy fakt, e Leonardo
potraktowa z takim lekcewaeniem akurat kobiece narzdy pciowe. Na jego rysunku moemy
wprawdzie dostrzec wagin i zarysy portio uteri, sama macica ukazana zostaa jednak w sposb
nader niedokadny.
Mskie narzdy pciowe przedstawi za Leonardo znacznie bardziej poprawnie, nie zadowoli
si naszkicowaniem jdra pokaza te najdrze (epididymis).
Za nader osobliw naley uzna pozycj przedstawionego przez Leonarda stosunku pciowego. Znamy obrazy i rysunki wielkich artystw przedstawiajce coitus a tergo, a latere itd., ale
przyczyny owego osobliwego, ba, niemal groteskowego przedstawienia stosunku pciowego
w pozycji stojcej doszukiwa si naley w szczeglnie silnym wyparciu seksualnym. Jeli
chcemy si czym rozkoszowa, prbujemy wwczas przybra najbardziej komfortow
pozycj. Dotyczy to oczywicie obu popdw pierwotnych popdu godu i mioci. Ludy
staroytne w wikszoci spoyway posiki w pozycji lecej, my za, odbywajc stosunek
seksualny, ukadamy si tak samo wygodnie, jak nasi przodkowie. Pozycja leca wyraa
poniekd pragnienie utrzymywania przez duszy czas podanej sytuacji.
Rwnie rysy twarzy mczyzny wyraaj wrcz niech. Mczyzna marszczy brwi,
wyraajce obaw spojrzenie odwraca gdzie w bok, jego usta s zacinite, kciki warg
opuszczone. Twarz ta zaiste nie wyraa ani rozkoszy miosnej ofiary, ani bogoci oddania;
maluj si na niej jedynie niech i wstrt.
Ale najwikszy bd popeni Leonardo, przedstawiajc obie koczyny dolne. Noga
mczyzny powinna bowiem by jego praw noga; poniewa Leonardo przedstawi akt
zapodnienia w formie anatomicznego przekroju strzakowego, lewa noga mczyzny powinna
bya znajdowa si ponad powierzchni obrazu; i odwrotnie, z tego samego wzgldu noga
kobieca powinna bya znale si

78

Sztuki plastyczne i literatura

z innymi modymi ludmi o uprawianie zakazanych stosunkw homoseksualnych sprawa zakoczya si uniewinnieniem. Wydaje si, e Leonarda
dotkno to podejrzenie, poniewa posuy si cieszcym si z saw
modziecem jako modelem19. Ju jako mistrz otacza si urodziwymi
chopcami i modziecami, ktrych przyjmowa jako czeladnikw. Ostatni
spord owych uczniw, Francesco Melzi, towarzyszy mu do Francji,
pozosta przy nim a do mierci, Leonardo za ustanowi go swym
spadkobierc. Nie podzielajc pewnoci wspczesnych biografw
Leonarda, ktrzy rzecz jasna odrzucaj jakkolwiek moliwo obcowania
seksualnego pomidzy nim i jego uczniami jako bezpodstawn obelg
kadc si cieniem na pamici tego wielkiego czowieka, uwaamy za
znacznie bardziej prawdopodobne,

po lewej stronie. Tymczasem Leonardo zamieni nog kobiec i msk. Posta mczyzny
ma lew nog, posta kobiety za praw.
Najlepiej zorientujemy si w tej pomyce, jeli
uprzy-tomnimy sobie, e due palce u stp
znajduj si po ich wewntrznej stronie.
Ju na podstawie samego szkicu anatomicznego mona by wysnu wniosek o wyparciu
libido, wprawiajcym tego wielkiego artyst
i badacza w stan bliski konfiizji".
[Dodatek do wydania z 1923 roku:] Opis podany przez Reitlera narazi si jednak na krytyk, podug ktrej wysnuwanie tak powanych
wnioskw z jednego niedokadnego rysunku jest
niedopuszczalne; krytycy zarzucali mu ponadto,
e nie jest pewne, czy mamy tu do czynienia
z fragmentami jednego i tego samego szkicu.
[Reprodukowany tu rysunek, uwaany przez
Reitlera a w rezultacie take Freuda za
oryginalny rysunek Leonarda da Vinci to tak
naprawd jak si tymczasem okazao
reprodukcja litografii Wehrta, ktry powieli
j w 1830 roku jako kopi sporzdzonej przez
siebie reprodukcji miedziorytu Bartolozziego.
Bartolozzi uzupeni opuszczony przez Leonarda zarys stp, Wehrt za nada twarzy mczyzny cechy grymasu. Orygina rysunku Leonarda
przechowywany w Windsorze (zob. Qiiaderni
d'Anatomia III, folio 3 v.) przedstawia twarz
w sposb neutralny, ma ona wyraz spokoju
przyp. wyd.]

19
Do incydentu tego odnosi si podug Scognamiglia (zob. tego, Ricerche e Documenti sulla Giovinezzaa di Leonardo da Vinci (1452-1482),
dz. cyt, s. 49) niejasny i na rne sposoby interpretowany fragment Codex Atlanticus:
Quando io feci Domeneddio putto voi mi metteste in prigione, oras'io lofa grande, moimi farete
peggio". [Gdy stanem w obliczu Boga, Pana, jako noworodek, cisne mnie do wizienia;
kiedy stanem jako dorosy, zarzucasz mi zy postpek" przyp. wyd.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

79

e czuo, jak darzy on modych ludzi, ktrzy podug wczesnych obyczajw uczyli si u niego, dzielc z nim ycie, nie zmierzaa do aktywnoci
seksualnej. Nie mona przypisywa Leonardowi jakiej nadzwyczaj wielkiej
aktywnoci pciowej.
Specyfik tego ycia uczuciowego i pciowego mona zrozumie jedynie
w zwizku z podwjn natur Leonarda artysty i badacza. Spord biografw, ktrym perspektywa psychologiczna czsto jest nader odlega, o ile wiem
tylko jeden, Edmondo Solmi, zbliy si do rozwizania tej zagadki; ale pisarz,
ktry wybra Leonarda jako bohatera wielkiej powieci historycznej, Dymitr
Siergiejewicz Merekowski, opar swe przedstawienie na takim rozumieniu
tego niezwykego czowieka, a ujciu swemu da wyraz nie w suchych sowach, lecz w formie, w ktrej nie sposb nie dostrzec wyrazu plastycznego20.
Solmi tak mwi o Leonardzie: Ale nieukojone pragnienie poznania wszystkiego, co go otacza, pragnienie zgbienia w poczuciu chodnej przewagi najgbszej tajemnicy wszystkiego, co doskonae, sprawiy, e ycie Leonarda
na zawsze pozostao niedokoczone"21. W jednym z artykuw Confenerze
Florentine cytowana jest wypowied Leonarda zawierajca jego credo i klucz
do jego natury: ,JVessuna cosa si pu amare ne odiare, se prima non si ha
cognition di quella"22. A zatem: czowiek nie ma prawa do mioci czy nienawici, jeli nie postara si gruntownie pozna swej natury. To samo powtarza
Leonardo w swym traktacie o malarstwie, gdzie jak si wydaje prbuje
si broni przez zarzutem o areligijno:
Niech zamilkn jednak ci ganicy, poniewa jest to sposb poznania Stworzyciela
tylu cudownych rzeczy i jest to sposb kochania takiego Wynalazcy, gdy, zaprawd, wielka mio rodzi si z wielkiego poznania rzeczy umiowanej23.
Wartoci takich wypowiedzi Leonarda nie naley doszukiwa si w tym, e
informuj one o wanym fakcie psychologicznym, albowiem to, o czym mwi, jest najwyraniej faszywe Leonardo musia zdawa sobie z tego spraw rwnie dobrze, jak my. Nie jest bowiem prawd, e ludzie czekaj ze sw
mioci czy nienawici do chwili, gdy gruntownie zbadaj przedmiot tych
uczu i gdy rozpoznaj go w jego wartoci ludzie raczej miuj go instynktowo, powodowani motywami emocjonalnymi, ktre nie maj nic wsplnego
z poznaniem, a ktrych oddziaywanie moe by co najwyej osabione za
spraw zastanowienia i namysu. A zatem Leonardowi mogo chodzi jedynie
20
Zob. D.S. Merekowski, Leonardo da Vinci [przeoya Janina Popawska-Leszczowa, Wy
dawnictwo Interpress, Warszawa 1993 przyp. tum.] Powie ta stanowi drug cz wielkiej
trylogii pt. Chrystus i Antychryst, w skad ktrej wchodz te powieci pt. Julian Apostata oraz
Piotr Wielki i Aleksy.
21
Solmi, La resurrezione dell 'opera di Leonardo da Vinci, dz. cyt, s. 46.
22
Botazzi, Leonardo biologo e anatomico, w: ConferenzeFlorentine, dz. cyt., s. 193. [Zob. Rich
ter, The Literary Work of Leonardo da Vinci, dz. cyt., t. II, s. 244 przyp. wyd.]
23
Leonardo da Vinci, Traktat o malarstwie, dz. cyt., s. 46.

80

Sztuki plastyczne i literatura

o to, e to, co uprawiaj ludzie, nie jest waciw, nieskaziteln mioci i e


naleaoby miowa w taki sposb, by powstrzyma afekt, by podda go pra
cy mylenia i dopuci go do gosu dopiero wtedy, gdy wytrzyma sprawdzian
mylenia. Rozumiemy przy tym, e Leonardo pragnie nam powiedzie, i tak
wanie miaa si sprawa w jego wypadku; naleaoby yczy wszystkim, by
i oni zachowywali si w kwestii mioci i nienawici tak, jak on si zachowywa.
Wydaje si, e w jego wypadku sprawy naprawd tak si miay. Jego afekty
byy okieznane, podporzdkowane popdowi badawczemu; Leonardo nie
miowa i nie nienawidzi, lecz zastanawia si, jak to si dzieje, e ma mio
wa lub nienawidzi i co to oznacza; w ten sposb Leonardo musia by zra
zu obojtny na dobro i zo, pikno i brzydot. W trakcie tej pracy badawczej
mio i nienawi utraciy swe znaki i rwnomiernie przeksztaciy si w za
interesowanie intelektualne. Leonardo w rzeczywistoci nie by czowiekiem
beznamitnym, nie brakowao mu owej boskiej iskierki, ktra porednio lub
bezporednio jest si napdow il primo motore wszelkiej aktywnoci
ludzkiej. Tyle e w jego wypadku namitno przerodzia si w popd ba
dawczy; oddawa si on badaniu z ow cierpliwoci, staoci i gbi, ktre
rodz si z namitnoci, a gdy ju si znalaz na wyynach pracy intelektu
alnej, gdy ju zdoby poznanie, uwalnia powstrzymywany afekt, pozwala
mu pyn swobodnie niczym potokowi odgaziajcemu si od gwnego
nurtu. Na wyynach poznania, tam, gdzie udao mu si ogarn spojrzeniem
wikszy zwizek, ulega patosowi i we wzniosych sowach sawi wspa
niao owego fragmentu stworzenia, ktry dane mu byo zbada czy
w przebraniu religijnym sawi wielko jego Stwrcy. Solmi waciwie
uj w proces przemiany u Leonarda. Po przytoczeniu fragmentu, w kt
rym sawi on wzniosy przymus natury (O mirabile neccesit..."), powiada:
Tale trasfigurazione delia scienza Delia natura in emozione, quasi direi,
religiosa, uno dei tratti caratteristici de ' manoscritti vinciani, e si trova
cento e cento volte espressa"24.
Ze wzgldu na nienasycony i niezmoony pd badawczy okrelano Leonarda
mianem italskiego Fausta. Abstrahujc jednak od wszelkich wtpliwoci, jakie
nasuwaj si w zwizku z moliwoci regresywnej przemiany popdu badawczego w
rozkosz yciow a proces ten musimy uzna za przesank tragedii Fausta
chcielibymy zaryzykowa tu spostrzeenie, e proces rozwoju Leonarda ociera si o
sposb mylenia Spinozy.
W przeksztaceniach psychicznej siy popdowej w rne formy aktywnoci
tkwi zapewne moliwoci konwersji bez utraty potencji w rwnie niewielkim stopniu,
co w wypadku przemian si fizycznych. Przykad Leonarda poucza, jak rnorodne
zjawiska mona zaobserwowa w takich procesach.

24
Takie przeksztacenie przyrodoznawstwa w uczucie, ktre naleaoby okreli mianem nieomal religijnego, to jedna z cech charakterystycznych rkopisu Leonarda mona to wykaza
rwnie na podstawie setek innych przykadw". Solmi, La resurrezione dell 'opera di Leonardo
da Vinci, dz. cyt, s. 11. [Przyp. wyd.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

81

Z zalecenia, by miowa dopiero wtedy, gdy ju si poznao, przeksztaca si


przedmiot mioci w substytut. Oto bowiem gdy czowiek zdoby si na poznanie, nie jest on ju tak naprawd zdolny ani do mioci, ani do nienawici.
Miast miowa, bada. Z tego zapewne wzgldu Leonardo by znacznie uboszy w mio ni wielu innych wielkich ludzi i artystw. Wydaje si, e nie
dotyczyy go burzliwe namitnoci, wzniose i trawice, za pomoc ktrych
inni przeywaj to, co w nich najlepsze.
Mamy tu jeszcze inne konsekwencje tego stanu rzeczy. Oto bowiem
czowiek zajmuje si dociekaniami, miast dziaa, miast tworzy. Kto zacz
przeczuwa wspaniao struktury kosmosu i jej koniecznoci, ten atwo moe
zagubi wasne mae ,ja". Pogrony w podziwie, doprawdy upokorzony,
czowiek a nazbyt atwo zapomina, e on sam stanowi czstk owych dziaajcych tu si i e moe on podj prb przeksztacenia owego koniecznego
procesu kosmicznego na tyle, na ile pozwalaj mu na to jego indywidualne
siy, moe podj prb przemiany wiata, w ktrym to, co mae, nie musi by
wcale mniej cudowne i doniose ni to, co wielkie.
By moe jak uwaa Edmondo Solmi Leonardo zacz pod egid
suby swej sztuce25, prbowa odkry waciwoci wiata i rzdzce nim
prawa, bada kolory, cie, perspektyw, by zapewni sobie pozycj rwn
dawnym mistrzom w naladowaniu natury i mc wskazywa drog innym.
Prawdopodobnie ju wtedy przecenia warto, jak odkrycia te mogyby
mie dla artysty. Z tego wzgldu dza wiedzy cigle jeszcze motywowana
potrzebami malarskimi popychaa go do badania obiektw malarstwa,
zwierzt i rolin, proporcji ciaa ludzkiego, od jego zewntrznego ksztatu do
poznania jego budowy wewntrznej i funkcji yciowych, ktre przecie wyraaj si w ksztacie zewntrznym i powinny by przedstawiane przez sztuk.
I wreszcie w popd, ktry sta si taki przemony, popchn go do zerwania z wymogami sztuki, a w ten sposb Leonardo zacz odkrywa oglne
prawa mechaniki, zrekonstruowa histori warstw geologicznych i skamielin
w dolinie Arno, tak e w kocu mg zapisa w swej ksidze wielkimi literami: ,Jl sole non si move"26. Badania swe rozcign na z grubsza wszystkie
dziedziny przyrodoznawstwa, w kadej z nich wsawi si jako odkrywca czy
w kadym razie prekursor i pionier 27. Lecz w swej dzy wiedzy zwrcony

25
Leonardo avevaposto, come regla alpittore, lo studio delia natura... poi 1apassione delio
studio era divenuta dominante, egli aveva voluto acquisitare non pi la scienza per l 'arte, ma la
scienza per la scienza". [Leonardo uzna zrazu, e przesank malarstwa jest badanie natury...;
pniej pd wiedzy sta si wszechwadny, tak e nie chcia ju zdobywa wiedzy gwoli sztuki,
lecz gwoli samej wiedzy" przyp. wyd.] Solmi, La resurrezione dell 'opera di Leonardo da Vinci,
dz. cyt., s. 8.
26
Soce si nie porusza". Quaderni d'Anatomia 1-6, Royal Library, Windsor, V, 25. [Przyp.
wyd.]
27
Zob. wyliczenie dokona naukowych Leonarda w piknym biograficznym wstpie Marie
Herzfeld, w: teje, Leonardo da Vinci, der Denker, Forscher und Poet, dz. cyt.; zob. artykuy w:
Conferenze Florentine, dz. cyt., oraz gdzie indziej.

82

Sztuki plastyczne i literatura

w kierunku wiata zewntrznego, trzyma si nieco z dala od zgbiania ycia


psychicznego czowieka; w Academia Vinciana"28, do ktrej rysowa kunsztowne, zawile emblematy, byo niewiele miejsca dla psychologii.
Kiedy pniej prbowa wrci od bada do uprawiania sztuki
a zatem do swych pocztkw na wasnej skrze przekona si, jak zaburzajcy wpyw wywaro na niego owo nowe ukierunkowanie zainteresowa,
jak bardzo zmienio to natur jego pracy psychicznej. Kiedy zajmowa si
obrazem, interesowa go przede wszystkim jeden problem, zza ktrego wyaniao si niezliczenie wiele innych kwestii, a zatem przekonywa si, e
ma tu do czynienia z procesem, z ktrym bra si za bary w nieskoczonych,
niemoliwych do ukoczenia badaniach przyrodniczych. Nie by w stanie si
ograniczy, nie umia wyizolowa dziea sztuki, wyrwa go z bardziej obszernego kontekstu, do ktrego z czego zdawa sobie spraw naleao.
Po najbardziej wyczerpujcych prbach zmierzajcych do nadania wyrazu
temu, co na ten temat myla, musia w kocu pozostawi owo dzieo w stanie
faktycznie lub tylko rzekomo nieukoczonym. Artysta przyj ongi na
sub badacza teraz sucy sta si silniejszy, uciskajc swego pana.
Jeli, badajc obraz charakteru danego indywiduum, stwierdzamy, e
jaki popd tak si uksztatowa, i zdoby dominacj tak jak w wypadku
Leonarda da Vinci dza wiedzy wwczas gwoli wyjanienia tego stanu
rzeczy powoujemy si na specyficzn dyspozycj, o ktrej prawdopodobnie
organicznym uwarunkowaniu najczciej nie dysponujemy jeszcze adn
szczegow wiedz. Dziki psychoanalitycznym badaniom osb nerwowych skonni jestemy jednak wzi pod uwag dwie inne hipotezy yczylibymy sobie, by udao si je potwierdzi w kadym indywidualnym
przypadku. Uwaamy zatem za prawdopodobne, i w nadmiernie silny
popd zaczyna si przejawia ju w najwczeniejszym okresie dziecistwa
danego czowieka i e jego dominacja ustanowiona zostaje za spraw wrae
ycia dziecicego; dalej, zakadamy, e pierwotnie seksualne siy popdowe
zostaj przywoane gwoli jego wzmocnienia, tote pniej popd w moe
reprezentowa jak cz ycia seksualnego. A zatem czowiek takowy
oddawaby si na przykad badaniom z tak namitnoci, w jak inny wyposaa sw mio indywiduum to mogoby oddawa si badaniom, miast
mioci. Ten sam wniosek zawierajcy hipotez o wyparciu seksualnym odwaylibymy si zastosowa nie tylko w wypadku popdu badawczego, lecz
take do wikszoci innych przypadkw charakteryzujcych si szczegln
intensywnoci popdu.
Obserwacja ycia codziennego pokazuje nam, e ludziom w wikszoci
udaje si skierowa powane partie popdw seksualnych ku wasnej aktywnoci zawodowej. Oddawanie takich potencjaw w sposb szczeglny udaje
si popdowi seksualnemu, albowiem wyposaony jest on w zdolno sublimacji, czyli jest on w stanie zamienia najbliszy sobie cel na inny, niekiedy
28

Zob. tame, s. 50. [Przyp. wyd.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

83

wyej ceniony i nieseksualny. Uwaamy, e zostao to dowiedzione, jeli historia


dziecistwa, a zatem historia rozwoju psychicznego danego indywiduum, pokazuje
nam, i w okresie dziecistwa w przemony popd znajdowa si na subie
zainteresowa seksualnych. Nastpne potwierdzenie znajdujemy w fakcie, e ycie
seksualne w latach dorosoci czsto ulega widocznemu skarleniu, tak jakby jaka
cz aktywnoci seksualnej zastpiona zostaa przez uaktywnienie tego
przemonego popdu.
Wydaje si, e zastosowanie tych hipotez do przypadku przemonego popdu
badawczego zwizane jest ze szczeglnymi trudnociami, poniewa akurat dzieciom
nie chcielibymy przyznawa ani owego powanego popdu, ani wyranych
zainteresowa seksualnych. C, trudnoci te mona atwo usun. O dzy
wiedzy u maych dzieci przekonuje nas ich niezmordowana ciekawo,
przejawiajca si w nieustannym zadawaniu pyta cecha ta wydaje si
czowiekowi dorosemu zagadkowa, dopki nie uda si mu zrozumie, e wszystkie
te pytania to jedynie wybiegi i e nie mog si one skoczy, poniewa dziecko
zastpuje w ten sposb tylko jedno pytanie pytanie, ktrego jednak nie zadaje.
Jeli dziecko ju podronie i zmdrzeje, wwczas owe formy wyrazu dzy wiedzy
nagle przestaj si pojawia. Pene wyjanienie podaje nam jednak badanie
psychoanalityczne, pouczajc nas, i wiele dzieci, zapewne wikszo, w kadym
razie dzieci najbardziej utalentowane, w mniej wicej trzecim roku ycia
przechodz okres, ktry mona okreli mianem okresu dziecicych bada
seksualnych. U dzieci w tym wieku dza wiedzy budzi si, o ile wiemy, nie
spontanicznie, lecz pod wpywem wraenia wywoanego przez nader doniose
przeycie, a zatem faktycznych czy oczekiwanych narodzin rodzestwa w fakcie
tym dziecko dostrzega zagroenie swych egoistycznych interesw. Badanie zwraca si
w kierunku pytania, skd si bior dzieci odbywa si to w taki sposb, jak gdyby
dziecko poszukiwao rodkw i sposobw niedopuszczenia do owego niepodanego
wydarzenia. Ze zdumieniem dowiedzielimy si, e dziecko nie chce wierzy w
podane mu informacje, a zatem energicznie odrzuca tak sensown w ujciu
mitologicznym bajeczk o bocianie, i e od owego aktu niewiary datuje si jego
samodzielno umysowa, e to wanie w owej chwili dziecko po raz pierwszy
przeciwstawia si dorosym i e waciwie ju nigdy im nie wybaczy, i w zwizku z
owym wydarzeniem zostao oszukane, nie dopuszczone do poznania prawdy.
Dziecko zaczyna wic szuka na wasn rk, zgaduje, e nowa siostrzyczka czy
nowy braciszek przebywao w ciele matki i wiedzione pobudkami wasnej seksualnoci urabia sobie pogld, i dziecko bierze si z jedzenia, przychodzi przez
kiszk, zgaduje, jak trudn do uzasadnienia rol odgrywa w tym wszystkim
ojciec, przeczuwa istnienie aktu seksualnego, ktry jawi mu si jako co wrogiego i
brutalnego. Ale jak wasna konstytucja seksualna dziecka nie dorosa jeszcze do
zadania podzenia dzieci, tak i jego badania na temat ich pochodzenia musz spali na
panewce, dziecko musi je porzuci w p drogi. Wydaje si, e wraenie wywoane
przez owo niepowodzenie

Sztuki plastyczne i literatura

pierwszej prby zdobycia samodzielnoci intelektualnej jest trwae i gboko


rozczarowujce29.
Jeli okres dziecicych bada seksualnych zakoczony zostanie faz energicznego wyparcia seksualnego, wwczas jeli chodzi o dalsze losy popdu
badawczego pojawiaj si trzy rne moliwoci wynikajce z wczesnego
powizania z zainteresowaniami seksualnymi. A zatem badanie moe podzieli los seksualnoci, dza wiedzy jest od tej chwili zahamowana i ograniczona do swobodnego uaktywnienia inteligencji by moe a na cae ycie,
zwaszcza wwczas, gdy da o sobie zna narzucone dziecku przez wychowanie religijne potne zahamowanie mylenia. Mamy wwczas do czynienia
z typem zahamowania neurotycznego. Bardzo dobrze rozumiemy, e zdobyte
w ten sposb osabienie mylenia skutecznie sprzyja zachorowaniu na nerwice. W wypadku drugiego za typu rozwj intelektualny jest dostatecznie
silny, by oprze si szkodliwemu dla wyparciu seksualnemu. Po upywie
jakiego czasu od upadku dziecicych bada seksualnych, wwczas, gdy inteligencja okrzepnie, na mocy dawnego powizania nastrcza si ona z pomoc
do obejcia wyparcia seksualnego, a stumione badanie seksualne powraca
z niewiadomoci jako natrctwo ruminowania, pojawia si jednak w formie
znieksztaconej i nieswobodnej, jest wszake dostatecznie silne, by zseksualizowa samo mylenie i zabarwi operacje intelektualne rozkosz i lkiem
charakterystycznymi dla waciwych procesw seksualnych. Badanie staje
si tu czsto na zasadzie wycznoci aktywnoci seksualn, poczucie
intelektualnego rozwizania, wyjanienia jakiej sprawy zajmuje miejsce zaspokojenia seksualnego; ale w majcy charakter nieskoczonego dociekania
dziecicego pojawia si rwnie w tej formie, e owo dociekanie nigdy nie
dobiega do koca, e poszukiwane poczucie rozwizania intelektualnego przesuwane jest w coraz dalsz przyszo.
Trzeci, pojawiajcy si najrzadziej, za to najpeniejszy typ za spraw specyficznej dyspozycji wymyka si zahamowaniu mylenia i neurotycznemu
natrctwu myli. Wprawdzie wyparcie seksualne pojawia si rwnie w tym
wypadku, ale nie udaje mu si odesa do niewiadomoci czstkowego popdu
rozkoszy seksualnej libido wymyka si losowi wyparcia w ten sposb, e ju
29
Jeli chodzi o poparcie tych nieprawdopodobnie brzmicych twierdze, zob. Freud, Aus der
Geschichte einer infantilen Neurose, 1918 [1914], [Gesammelte Werke, t. VII, s. 241 i nast.;
Studienausgabe, t. VIII, s. 117 i nast.; Z historii nerwicy dziecicej, przeoy Robert Reszke, w:
Freud, Dwie nerwice dziecice (Dziea, t. VI), Wydawnictwo KR, Warszawa 2000, s. 99 i nast.
przyp. tum.] oraz podobne obserwacje. [Przed rokiem 1924 fragment ten brzmia: oraz podobne
obserwacje zamieszczone w Jahrbuch fur psychoanalytische und psychopathologische
Forschungen", t. 11/1910. Byo to odwoanie do pracy Carla Gustava Junga pt. ber die Konflikte
der kindlichen Seele; Gesammelte Werke, t. II przyp. wyd.] W artykule pt. ber infantile
Sexualtheorien [Se-xual-Probleme", t. IV/1908, s. 763-779; Gesammelte Werke, t. VII, s. 171 i
nast.; Studienausgabe, t. V, s. 179; O dziecicych teoriach seksualnych, przeoy Robert Reszke,
w: Freud, ycie seksualne (Dziea, t. V), dz. cyt, s. 160 przyp. tum.] napisaem: Owo
dociekanie i wtpienie staje si jednak wzorcowe dla wszelkiej pniejszej pracy myli
wszczynanej w obliczu problemw, a pierwsza poraka ma paraliujcy wpyw na cae ycie".

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

85

od pocztku sublimuje si, przybierajc form dzy wiedzy, torujc sobie drog
w kierunku potnego popdu badawczego jako jego wzmocnienie. Ale w tym
miejscu badanie staje si w jakiej mierze natrctwem, substytutem aktywnoci
seksualnej, cho za spraw cakowitej innoci procesw psychicznych, ktre
legy u jego podstaw (sublimacja zamiast implozji z niewiadomoci) cecha
nerwicy si nie pojawia, nie wystpuje zwizek z pierwotnym kompleksem
dziecicego badania seksualnego, popd za moe si swobodnie uaktywni
na subie zainteresowania intelektualnego. Wyparciu seksualnemu, ktre tak
je zintensyfikowao dziki dodaniu wysublimowanego libido, czyni ono jeszcze
zado w ten sposb, e unika zajmowania si tematyk seksualn.
Rozwaajc wystpujce u Leonarda wspistnienie przemonego popdu
badawczego z atrofijego ycia seksualnego, ograniczajcego si do tak zwanej
idealnej [wysublimowanej] homoseksualnoci, skonni bdziemy potraktowa
go jako wzorcowy przypadek naszego trzeciego typu. Fakt, e po dziecicym
uaktywnieniu dzy wiedzy w subie zainteresowa seksualnych udao mu si
wysublimowa wiksz cz swego libido, przeksztacajc je w pd badawczy, uznalibymy za rdze i tajemnic jego natury. C, zaiste nieatwo byoby
udowodni to ujcie. Gdybymy chcieli przedstawi taki dowd, musielibymy
mie moliwo wejrzenia w jego rozwj psychiczny w pierwszych latach dziecistwa nadzieje na uzyskanie takiego materiau wydaj si nierozsdne, biorc pod uwag fakt, j ak skpe i niepewne s materiay na temat tych okolicznoci
jego ycia, ktre wymykaj si uwadze obserwatora nawet wtedy, gdy mamy do
czynienia z osobami nalecymi do naszego pokolenia.
Na temat modoci Leonarda wiemy bardzo niewiele. Urodzi si
w 1452 roku w miasteczku Vinci pooonym pomidzy Florencj i Empoli;
by nielubnym dzieckiem w owych czasach z pewnoci nie traktowano
tego jako wielkiej skazy na honorze cywilnym; jego ojcem by Ser Piero da
Vinci, notariusz i potomek rodu notariuszy i rolnikw, ktrzy wywodz swe
nazwisko od miejscowoci Vinci; jego matk bya Catarina, prawdopodobnie
chopka, ktra pniej polubia innego mieszkaca Vinci. Matka nie pojawia
si w biografii Leonarda, jedynie pisarz Mereowski uwaa, e udao mu si
trafi na jej lad. Jedyn pewn informacj na temat dziecistwa Leonarda
podaje dokument urzdowy z roku 1457, florencki kataster, w ktrym wrd
domownikw rodziny Vinci wymieniony jest Leonardo jako nielubne, liczce
sobie wwczas pi lat dziecko Ser Piero 30. Maestwo Ser Piero z niejak
don Albier pozostao bezdzietne, tote maego Leonarda wychowywano w
domu ojcowskim, ktry opuci dopiero wtedy, gdy nie wiadomo, w
jakim wieku wstpi jako czeladnik do warsztatu Andrei del Verrocchio. W
1472 roku imi Leonarda znalazo si w spisie czonkw Compagnia der
Pittori. To wszystko.

30
Zob. Scognamiglia, Ricerche e Documenti Sulla Giovinezzaa di Leonardo da Vinci (1452
1482), dz. cyt., s. 15.

ROZDZIA II

O ile wiem, tylko jeden jedyny raz Leonardo umie ci w jednym ze swych
pism informacj na temat swego dziecistwa. W miejscu, gdzie traktuje o locie
spa, nagle przerywa, po czym poda za pojawiajcym si wspomnieniem
z lat bardzo wczesnego dziecistwa.
Pisz dlatego tak szczegowo o spie [orle], poniewa jest on moim przeznaczeniem; w pierwszym bowiem wspomnieniu dziecistwa mego zdawao mi si, e
gdy leaem w koysce, przylecia do mnie sp [orze] i otworzy mi usta
ogonem, i kilkakro uderzy nim w wargi31.
A zatem mamy tu do czynienia ze wspomnieniem z dziecistwa, atoli nader dziwnym. Dziwne wydaje si ono ze wzgldu na tre i okres ycia, o ktrym mwi. Zapewne nie jest niemoliwe, by czowiek zachowa wspomnienia
z okresu niemowlctwa, w adnym wypadku nie moe to jednak uchodzi za
pewne. Ale to, o czym powiada owo wspomnienie Leonarda informacja, e
sp otworzy mu ogonem usta brzmi tak nieprawdopodobnie, tak bajecznie, i nasuwa si nam inne ujcie, ktre za jednym zamachem kadzie kres
obu problemom. A zatem owa scena z spem nie jest wspomnieniem Leonarda, lecz fantazj, ktra uformowaa si dopiero pniej i przeniesiona zostaa
w okres dziecistwa32. Wspomnienia z dziecistwa czsto nie maj adnej

31
[Leonardo da Vinci, Pisma wybrane, dz. cyt, s. 26 nibio" tumaczone jest tu jako sp";
sformuowanie coda dentro alle labbr" naleaoby przetumaczy jako midzy wargi", a nie
w wargi" przyp. tum.] Questo scriver si distinamente del nibio par ehe sia mio destino,
perche nella miaproma ricordtaione della mia infantia e 'miparea ehe, essendo io in culla, ehe un
nibio venissi a me e mi aprissi la bocca colla sua code e moite volte mi percuotesse con tal coda
dentro alle labbra". Codex atlanticus F. 65 V. Wg: Scognamiglia, Ricerche e Documenti Sulla
Giovinezzaa di Leonardo da Vinci (14521482), dz. cyt., s. 22.
32
[Przypis dodany do wydania z 1919 roku:] Havelock Ellis w piknym omwieniu niniejszej
rozprawy (Journal of Mental Science", t. LVI/1910), wysun wobec powyszego ujcia zarzut,
podug ktrego owo wspomnienie Leonarda jako ywo moe mie realne uzasadnienie, ponie
wa wspomnienia z okresu dziecistwa czsto sigaj znacznie gbiej, ni si zazwyczaj
uwaa.
Tym wielkim ptakiem wcale nie musia by sp. Owszem, chtnie si z tym zgadzam, a gwoli
osabienia trudnoci chciabym tu wysun hipotez, podug ktrej matka zauwaya, jak do
jej
dziecka przylecia wielki ptak fakt w z atwoci mogaby uzna za wany omen po
czym
opowiedziaa o tym synowi, ktry uzna t opowie za wasne wspomnienie i pniej, jak to si
czsto zdarza, uzna je za reminiscencj wasnego przeycia. Zmiana ta w adnym wypadku nie

Sztuki plastyczne i literatura

innej genezy; w przeciwiestwie do wspomnie wiadomych pochodzcych


z okresu dorosoci nie s one utrwalane i odtwarzane na podstawie danego
przeycia; czerpane s one z okresu dziecistwa dopiero pniej, kiedy dziecistwo ju odeszo w przeszo, a przy tym s zmieniane, zafaszowywane,
zacigaj si na sub tendencji, ktre pojawiaj si dopiero pniej, a w ten
sposb nie mona ich precyzyjnie odrni od oglnych fantazji. Zapewne
nie sposb w bardziej klarownej formie przedstawi ich natury, jak tylko wtedy, gdy zaczniemy je sobie wyobraa analogicznie do procesu, w jaki u ludw staroytnych praktykowano dziejopisarstwo. Dopki dany lud by may
i saby, nie w gowie mu byo pisa swe dzieje; lud w uprawia wwczas
rol, broni swej egzystencji przed atakami ssiadw, prbowa zdobywa
nowe poacie ziemi i pomnaa swe bogactwo. Mwimy tu o epoce heroicznej i niehistorycznej. Ale pniej nadchodzi inna epoka czas, w ktrym
pojawia si refleksja, ludzie zaczynaj si czu bogaci i potni; to wanie
wwczas pojawia si potrzeba wiedzy o tym, skd czowiek pochodzi
i w jaki sposb sta si tym, kim jest. Dziejopisarstwo, ktre zaczo wwczas
bez przerwy utrwala aktualne przeycia, prbowao te rzuci spojrzenie
wstecz, w kierunku przeszoci, zbierao tradycje i opowieci, interpretowao
dawne przeytki zwyczajw i obyczajw, tworzc w ten sposb histori
praczasu. Nie sposb byo unikn sytuacji, w ktrej prehistoria ta staa si
form wyrazu raczej mniema i ycze teraniejszoci ni odzwierciedleniem
przeszoci, albowiem wiele zniko ju z pamici ludu. Inne wspomnienia
ulegy znieksztaceniu, niektre lady zostay opacznie zinterpretowane
w duchu teraniejszoci, ponadto za nie pisano wwczas historii z obiektywnej dzy wiedzy, ale dlatego, e miaa ona oddziaywa na wspczesnych,
miaa ich zachca, podnosi na duchu, mieli si oni rozpoznawa w zwierciadle przeszoci. wiadom pami czowieka, to, co zapamita on z przey
okresu dojrzewania, naleaoby przecie porwna do owego dziejopisarstwa
[ktre byo kronik biecych wydarze], a jego wspomnienia z okresu
dziecistwa podug swego powstania, podug swej niezawodnoci naprawd
odpowiadaj pniejszemu, przykrojonemu do aktualnych tendencji dziejopisarstwu dotyczcemu prehistorii tego czy innego ludu.
Jeli chodzi o opowie Leonarda o spie, ktry odwiedzi go w koysce,
a zatem jedynie o pochodzc z pniejszego okresu fantazj, naleaoby mniema, i waciwie nie byoby warto zajmowa si ni duej. Jeli chodzi o wyjanienie tej fantazji, mona by zadowoli si wskazaniem na jawnie przecie
wyznan tendencj Leonardo zajmowa si w owym czasie problemem lotu
ptakw, tendencja za chciaa skorzysta z tego motywu i nada mu sakr przeznaczenia losowego. Atoli lekcewac w problem, popenilibymy powany
osabia mego przedstawienia. Tworzone pniej przez ludzi fantazje na temat dziecistwa z reguy
opieraj si na skromnych motywach rzeczywistoci zapomnianego skdind okresu. A
wwczas potrzeba jedynie tajemnego motywu, by wydoby realnie miakie wydarzenie i
wyposay je w takie cechy, jak to uczyni Leonardo z ptakiem, ktrego okreli mianem spa" i
ktremu przypisa tak osobliwy uczynek.

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

89

bd bd podobny do tego, jaki popenili ludzie odrzucajcy materia mitw, tradycji i interpretacji pojawiajcych si w prehistorii danego ludu. Wbrew
wszelkim znieksztaceniom i nieporozumieniom reprezentuj one przecie realno przeszoci; s one tym, co uksztatowa w lud z przey swego praczasu pod dominacj ongi potnych, dzi jeszcze skutecznych motyww;
jedynie dziki poznaniu wszystkich si tu skutecznych mona by odwrci te
znieksztacenia, a w ten sposb mona by odkry kryjc si za tym materiaem
mitycznym prawd historyczn. To samo dotyczy wspomnie z dziecistwa czy
fantazji indywiduum. Nie jest obojtne, co jak si wydaje indywiduum
pamita ono z okresu dziecistwa; z reguy za niepojtymi dla resztkami wspomnie skrywaj si nieocenione wrcz wiadectwa najdoniolejszych cech jego
rozwoju psychicznego33. Poniewa technika psychoanalityczna wyposaya nas
w wyborne rodki pomocnicze pozwalajce wydoby to, co ukryte, na wiato
dzienne, moemy pozwoli sobie na prb wypenienia luki w biografii Leonarda przez analiz jego fantazji z dziecistwa. Jeli nie uzyskamy w ten sposb
zadowalajcej pewnoci, bdziemy musieli pocieszy si faktem, e rwnie
w wypadku tak wielu innych analiz dotyczcych tego wielkiego i jake zagadkowego czowieka dane nam byo odnie do skromne sukcesy.
Jeli na nawiedzajc Leonarda fantazj o spie spojrzymy okiem psychoanalityka, nie bdziemy mieli przez duszy czas wraenia, e jest to
co dziwnego; wydaje nam si, e przypominamy sobie, i czsto dane nam
byo znajdowa co podobnego, na przykad w marzeniach sennych, moe-

33
[Dodatek do wydania z 1919 roku:] 0d tego czasu na podstawie bada jeszcze innego czowieka prbowaem wykorzysta w ten sposb niezrozumiae wspomnienia z okresu dziecistwa.
W napisanej przez Goethego mniej wicej w szedziesitym roku ycia autobiografii pt. Zmylenie i prawda ju na pierwszych stronach czytamy, w jaki sposb sprowokowany przez dzieci
ssiadw wyrzuci przez okno na ulice mae i due naczynia gliniane, rozbijajc je to
jedyna scena z wczesnego dziecistwa, ktr zapamita. Cakowita nierelatywno treci tego
wspomnienia, fakt, e koresponduje ono ze wspomnieniami z dziecistwa innych indywiduw,
ludzi, ktrzy nie stali si wybitnymi jednostkami, a take fakt, e Goethe nie powica ani sowa
wspomnieniom swego braciszka, przy ktrego narodzinach mia trzy lata i dziewi miesicy,
przy mierci za mia prawie dziesi lat oto fakty, ktre skoniy mnie do przedsiwzicia
analizy owego wspomnienia z okresu dziecistwa. (Goethe wspomina owego brata pniej,
w zwizku z opisem wielu chorb, najakie zapada w swych latach dziecicych). Miaem w
zwizku z tym nadziej, e bd to mg zastpi przez co innego, przez co, co lepiej
wpisywaoby si w kontekst przedstawienia Goethego, przez co, co w zwizku z treci
bardziej zasugiwaoby na zachowanie w pamici i na przyznane temu miejsce w autobiografii poety.
Ta skromna analiza [zob. Freud, Eine Kindheitserinnerung aus Dichtung und Wahrheit, 1917;
Gesammelte Werke, t. XII; Studienausgabe, t. X, s. 255 i nast; Wspomnienie z dziecistwa ze
Zmylenia i prawdy, przeoy Robert Reszke, s. 219 i nast. niniejszego tomu przyp. tum.]
pozwolia mi rozpozna w akcie wyrzucania naczy czynno magiczn zwrcon przeciwko
zaburzajcemu wydarzeniu, jakim byo pojawienie si na wiecie intruza, w miejscu za, gdzie
fakt w zosta opisany, miao to oznacza tryumf polegajcy na tym, e aden inny syn na
dusz met nie mg zaburzy intymnego stosunku, jaki czy Goethego z matk. Czy moe
zdumiewa fakt, e najwczeniejsze, zachowane w takim przebraniu wspomnienie z dziecistwa
zarwno w wypadku Goethego, jak i Leonarda odnosi si do matki?

90

Sztuki plastyczne i literatura

my zatem odway si na przetumaczenie osobliwego jzyka tej fantazji na


mow powszechnie zrozumia. A wwczas okae si, e przekad zmierza
w kierunku erotyki. Ogon, coda", to jeden z najlepiej znanych symboli
i zastpczych okrele czonka mskiego w jzyku woskim w stopniu nie
mniejszym ni w innych jzykach; sytuacja, o jakiej mwi fantazja sytuacja,
w ktrej sp otwiera dziecku usta i obraca w nich pilnie ogonem to odpowiednik fellatio, aktu seksualnego, polegajcego na wprowadzaniu czonka do
ust partnera. Wydaje si do osobliwe, e fantazja ta ma charakter na wskro
pasywny; przypomina ona rwnie marzenia senne i fantazje kobiet czy homoseksualistw (ktrzy podczas aktu seksualnego odgrywaj rol kobiec).
Niechaj czytelnik zapanuje nad sob, niechaj nie da si porwa witemu
oburzeniu i nie odmwi wiary psychoanalizie, mniemajc, i ju w swych
najbardziej podstawowych zastosowaniach prowadzi ona do niewybaczalnego zhabienia pamici owego wielkiego i czystego ma. Nie ulega przecie
wtpliwoci, e owo oburzenie nigdy nam nie powie, co oznacza pochodzca z okresu dziecistwa fantazja Leonarda; z drugiej za strony Leonardo
w sposb cakiem niedwuznaczny przyzna si do tej fantazji, my za nie tracimy nadziei jeli kto chce: przesdu e taka fantazja, jak kada formacja
psychiczna, jak marzenie senne, wizja, delirium, musi mie jakie znaczenie.
Udzielmy zatem przez chwil nalenego posuchu pracy analitycznej, ktra
nie powiedziaa przecie jeszcze ostatniego sowa.
Skonno, by bra w usta czonek mski, by go ssa skonno traktowana w spoeczestwie buruazyjnym jako jedna z odraajcych perwersji seksualnych pojawia si jednak u wspczesnych kobiet i, jak tego dowodz
dziea sztuk plastycznych, take u kobiet dawniejszych epok bardzo czsto;
wydaje si, e w stanie zakochania w peni pozbywa si cech czynnoci odraajcej. Lekarz ma do czynienia z fantazjami zasadzajcymi si na tej skonnoci,
take w wypadku osb pci odmiennej, ktre nie dowiedziay si o takowej moliwoci zaspokojenia seksualnego dziki lekturze Psychopathia sexualis Richarda von Kraffi-Ebinga czy w jaki inny sposb. Wydaje si, e takie kobiety bez
trudu tworz takie fantazje yczeniowe, czerpic z wasnego wntrza34. Badanie
uczy nas rwnie, e owa tak bardzo pogardzana przez nasz moralno sytuacja wywodzi si z cakiem niewinnych rde. Nie jest to przecie nic innego,
jak tylko przepracowanie innej sytuacji sytuacji, w ktrej wszyscy czulimy
si ongi cakiem komfortowo, gdy w wieku niemowlcym (essendo in culla"35) bralimy do ust sutek matki czy mamki, by go ssa. Organiczne wraenie
wywoane przez jedn z pierwszych przyjemnoci yciowych wrazio si mu
w pami w formie zaiste niezniszczalnej; gdy pniej dziecko poznaje krowie
wymi, ktre podug swej funkcji tosame jest z sutkiem, lecz podug swego

34
Zob. Freud, Bruchstck einer Hysterie-Analyse, dz. cyt. [Gesammelte Werke, t. V, s. 161
i nast; Studienausgabe, t. VI, s. 83 i nast; Fragment analizy pewnej histerii, dz. cyt., w: Freud,
Histeria i lk (Dziea, t. VII), dz. cyt., s. 71 i nast. przyp. tum.]
35
.. .e gdy leaem w koysce". [Przyp. wyd.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


91

ksztatu i umiejscowienia w rejonie podbrzusza przypomina penis, mamy tu do


czynienia z pierwsz faz wstpn pniejszego procesu ksztatowania si owej
odraajcej fantazji seksualnej36.
Teraz ju rozumiemy, dlaczego Leonardo ulokowa wspomnienie o rzekomym przeyciu z spem w okresie niemowlcym. Za t fantazj nie kryje si
bowiem nic innego, jak tylko reminiscencja ssania piersi matczynej, czy raczej
reminiscencja o byciu karmionym piersi; t po ludzku sdzc pikn
scen odda on pniej pdzlem, jak wielu innych artystw, w formie przedstawienia Matki Boskiej z Dziecitkiem. Zechciejmy rwnie zwrci uwag na
to, czego jeszcze nie rozumiemy na fakt, e owa tak wana dla przedstawicieli obojga pci reminiscencja przepracowana zostaa przez Leonarda w fantazj homoseksualn o charakterze pasywnym. Odmy tymczasem pytanie,
jak przedstawia si na przykad zwizek homoseksualizmu z ssaniem piersi
matczynej, przypomnijmy sobie jedynie o tym, e tradycja w rzeczy samej
okrela Leonarda mianem mczyzny czujcego homoseksualnie. Jest nam
przy tym obojtne, czy oskarenie37 wysunite pod adresem modego Leonarda
byo uzasadnione, czy nie; nie chodzi tu o realne czyny decyduje o tym
nastawienie uczuciowe, to ono rozstrzyga o tym, czy w dowolnym wypadku
mielibymy dostrzec specyfik inwersji38.
Uwag zwracamy przede wszystkim na inn, niezrozumia cech owej
dziecicej fantazji Leonarda. Objanilimy j, odwoujc si do faktu bycia
karmionym przez matk, okazuje si jednak, e posta matki zastpuje sp.
Skd si wzi w sp, w jaki sposb znalaz si na tym miejscu?
Ale oto pojawia si skojarzenie skojarzenie tak odlege, e a mielibymy
pokus, by si go wyrzec. W witym pimie obrazkowym staroytnych Egipcjan
matka przedstawiana bya w formie obrazu spa39. Egipcjanie oddawali te cze
bogini macierzyskiej, ktr przedstawiano z gow spa czy z wieloma
gowami, z ktrych przynajmniej jedna bya gow spi40. Imi tej bogini
wymawiano jako Mut"; czy podobiestwo dwikowe z naszym sowem
matka" to jedynie kwestia przypadku? A zatem sp naprawd zwizany jest z
matk, czy jednak stwierdzenie to w jakikolwiek sposb moe nam pomc? Czy
moemy przypuszcza, e Leonardo zdawa sobie z tego spraw, skoro dopiero
Francuzowi Franois Champollionowi (1790-1832) udao si odczyta hieroglify?41
Chcielibymy tu rwnie zapyta, w jaki sposb owi staroytni Egipcjanie
doszli do tego, by wybra spa jako symbol matki? Ju Grecy i Rzymianie inte36
Zob. Freud, Aus der Geschichte einer infantilen Neurose, dz. cyt. [Gesammelte Werke, t. VII,
s. 241 i nast.; Studienausgabe, t. VIII, s. 117 i nast; Z historii nerwicy dziecicej, przeoy Robert
Reszke, w: Freud, Dwie nerwice dziecice {Dziea, t. VI), dz. cyt., s. 99 i nast. przyp. tum.]
37
Zob. s. 77 niniejszego tomu. [Przyp. tum.]
38
W wydaniu z 1910 roku; inwersji homoseksualnej". [Przyp. wyd.]
39
Zob. Horapollo, Hieroglyphica 1, 11. ,Metra dgraphontes... gypa zographosin". [Na
oznaczenie matki... uywaj spa" przyp. wyd.]
40
Zob. H. W. Rscher, Ausfiirliches Lexikon der griechischen und rmischen Mythologie, 1894
1897, t. II, artyku: Mut; R. Lanzone, Dizionario di mitologia egizia, Torino 1882.
41
Zob. H. Hartleben, Champollion. Sein Leben und sein Werk, Berlin 1906.

92

Sztuki plastyczne i literatura

resowali si religi i kultur egipsk, na dugo przedtem za, nim udao si nam
odczyta inskrypcje egipskie, dysponowalimy jednostkowymi informacjami
na ten temat informacjami pochodzcymi z zachowanych pism klasycznej
Staroytnoci, pism autorw na poy znanych (Strabona, Plutarcha, Ammianusa
Marcellinusa), na poy za nieznanych, o niepewnym pochodzeniu, niewiadomym okresie powstania, jak na przykad Hieroglyphica Horapolla Nilusa
oraz przypisywana boskiemu Hermesowi Trzykrowielkiemu ksiga mdroci
kapanw Wschodu. Ze rde tych dowiadujemy si, e sp uchodzi za symbol
macierzystwa, wierzono bowiem, i istniejjedynie samice spw; samce miayby nie wystpowa w tym gatunku42. Staroytna historia naturalna znaa te
ograniczenie przeciwne: uwaano zatem, e u skarabeuszy, ktrym Egipcjanie
oddawali cze bosk, wystpuj jedynie osobniki rodzaju mskiego43.
Jak miaoby zatem odbywa si zapodnienie spw, skoro w gatunku tym
wystpowayby wycznie samice? Dobr informacj na ten temat uzyska
moemy od Horapolla 44, ktry powiada, e w pewnym czasie ptaki te zatrzymuj si w locie, otwieraj pochwy i poczynaj za spraw wiatru.
Cakiem nieoczekiwanie znalelimy si w ten sposb w sytuacji, w ktrej
musimy uwaa za prawdopodobne co, co jeszcze przed chwil musielibymy odrzuci jako absurdalne. Leonardo z pewnoci mg zna ow bajeczk
naukow, dziki ktrej sp sta si dla Egipcjan obrazem oznaczajcym matk.
Leonardo by czowiekiem bardzo oczytanym, a jego zainteresowania obejmoway wszystkie dziedziny literatury i nauki. W Codex atlanticus znajduje
si spis wszystkich ksiek, jakie w danym czasie posiada45, znamy ponadto
wiele notatek na temat innych ksiek, ktre poycza od przyjaci, a podug
wypisw, jakie na podstawie jego notatek sporzdzi Franz Richter46, nie sposb wrcz przeceni zakresu jego lektur. W spisie tym znajduj si starsze
i cakiem wspczesne dziea przyrodoznawcze. Wszystkie te ksiki byy ju
wwczas dostpne w wersji drukowanej, a wanie Mediolan by na ziemi woskiej stolic modej wwczas sztuki drukarskiej.

42
,-Lypa de rrena ou ptasi ginthai pote, alla theleias apsas". [Powiadaj, eni istniej spy
rodzaju mskiego, e wszystkie spy to samice" przyp. wyd.] Aelian, De Natura Animalium II,
46. W: L. von Rmer, ber die androgynische Idee des Lebens, Jahrbuch fr sexuelle Zwischen
stufen", t. V/1903, s. 732.
43
Plutarch: Veluti scarabeos mares tantum esse putarunt Aegyptii sic inter vultures mares non
inveniri statuerunt". [Wierzyli, e istniejjedynie skarabeusze rodzaju mskiego, podobnie jak
uwaali Egipcjanie, e nie istniej mskie spy". Freud przypisa t wypowied Plutarchowi przez
przeoczenie; tak naprawd chodzi tu o komentarz do Horapolla C. Leemana: Horapollonis Nilo
Hieroglyphica, Amsterdam 1835, s. 171 przyp. wyd.]
44
Horapollinis Nilo Hieroglyphica, edidit Conradus Leemans, dz. cyt. Sowa odnoszce si do
gatunku spw (zob. tame, s. 14) brzmi, jak nastpuje: Metra mn epeid rres en tuto t
gnei
tn zon hyprteT. [Uywaj oni obrazu spa na oznaczenie matki, poniewa u tego gatunku istot
ywych nie ma formy mskiej". Wydaje si, e Freud zacytowa bdny fragment. Odnony fragment
tego tekstu powiada, e chodzi tu o mit o zapodnieniu przez wiatr przyp. wyd.]
45
Zob. Milntz, Leonard da Vinci, dz. cyt., s. 282.
46
Zob. tame.

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


93

Jeli pjdziemy dalej, natkniemy si na informacj, dziki ktrej do rangi


pewnoci moe urosn prawdopodobna hipoteza, i Leonardo zna ow bajeczk o spie. Uczony wydawca i komentator Horapolla do cytowanego tu ju
tekstu dodaje uwag: Caeterum hanc fabulam de vulturibus cupide amplexi
sunt Patres Ecclesiastici, ut ita argumentu ex rerum natura petito refutarent
eos, gui Virginis partum negabant; itaque apud omnes fere hujus rei mentio
occurit"41.
Azatem bajeczka o jednopciowoci spw oraz o tym, w jaki sposb ptaki
te poczynaj, nie pozostaa w przeciwiestwie do legendy o skarabeuszach
obojtn anegdot; zawadnli ni Ojcowie Kocioa, by powoywa si
na ni jako argument z historii naturalnej przeciwko wtpicym w wit
opowie. Gdyby jak o tym powiadaj najlepsze opowieci docierajce ze
Staroytnoci spy zdane byy na zapodnienie przez wiatr, to dlaczego to
samo nie miaoby te dotyczy kobiety? To wanie ze wzgldu na t moliwo wykorzystania Ojcowie Kocioa prawie wszyscy" opowiadali ba
o spach, nie moemy zatem wtpi, e za spraw tak wysokiego patronatu
pozna j rwnie Leonardo.
To, w jaki sposb powstaa opowiedziana przez Leonarda fantazja, moglibymy zrekonstruowa w nastpujcy sposb. Gdy kiedy wyczyta u jednego
z Ojcw Kocioa czy w jakim dziele przyrodniczym, e wszystkie spy to
okazy eskie i e potrafi si one rozmnaa bez udziau samca, wynurzyo
si pewne wspomnienie, ktre przeksztacio si w ow fantazj; ale podug
fantazji tej to on sam by dzieckiem spa, istot, ktra miaa matk, lecz nie
miaa ojca; do fantazji ten doczyy w taki sposb, jak zwyky si kojarzy
jedynie dawne wraenia, echa owej przyjemnoci, jaka staa si jego udziaem
wwczas, gdy ssa pier matki. Podnoszona tu przez wielu autorw aluzja do
drogiego kademu artycie wyobraenia witej Dziewicy z Dziecitkiem
musiaa sprawi, i fantazja ta wydaa mu si cenna i znaczca, bo przecie
Leonardo zacz si w ten sposb utosamia z Dziecitkiem Jezus, pocieszycielem i zbawc niejednej kobiety.
Podejmujc analiz jakie fantazji, dymy do odrnienia jej realnej treci
wspomnieniowej od pniejszych motyww, ktre j modyfikuj i znieksztacaj. W wypadku Leonarda wydaje si nam, e znamy ju realn tre fantazji;
zastpienie matki przez spa wskazuje na to, e dziecko bolenie odczuwa brak
ojca i e przebywa ono wycznie w towarzystwie matki. Z fantazj o spie
koresponduje fakt, e Leonardo by dzieckiem z nieprawego oa tylko ze
wzgldu na to mg si on porwnywa z dzieckiem spa. Ale jako nastpny
niewtpliwy fakt z okresu jego dziecistwa poznalimy informacj, e w wieku
piciu lat znalaz si on w domu ojca; nie wiemy, kiedy dokadnie to si stao:
czy ju kilka miesicy po jego urodzeniu, czy na kilka tygodni przed odnotowa47
Ale t bajk o spie ochoczo podchwycili Ojcowie Kocioa, by za pomoc owego dowodu z
natury przeciwstawi si tym, ktrzy negowali narodziny z Dziewicy. Argumentacja ta pojawia
si prawie u wszystkich Ojcw". Horapollinis Nilo Hieroglyphica, dz. cyt, s. 172. [Przyp. wyd.]

94

Sztuki plastyczne i literatura

niem tego faktu w katastrze. W kadym razie pojawiajca si tutaj interpretacja


fantazji o spie pragie nas pouczy, e Leonardo spdzi decydujce pierwsze
lata swego ycia nie u ojca i macochy, lecz u ubogiej, porzuconej, prawdziwej
matki, a zatem e mia czas, by bolenie odczuwa brak ojca. Wydaje si, e
mamy tu do czynienia z doprawdy skromnym, a przy tym cigle jeszcze do
odwanym rezultatem studium psychoanalitycznego, ale gdy wnikniemy w t
spraw gbiej, okae si, e ma to wiksze znaczenie. Gwoli upewnienia si
w tym wzgldzie, moemy posikowa si rozwaeniem, jak naprawd przedstawiaa si sytuacja w latach dziecistwa Leonarda. Podug relacji jego ojciec
Ser Piero da Vinci jeszcze w tym samym roku, w ktrym na wiat przyszed
Leonardo, polubi wytworn donn Albier; to wanie faktowi, e zwizek w
by bezdzietny, Leonardo zawdzicza, e w pitym roku ycia zosta przyjty
do domu ojca czy raczej dziadka. C, nie zdarza si na og tak, by modej
kobiecie, ktra cigle jeszcze liczy na to, e Bg pobogosawi j potomstwem,
oddawao si tak od razu na wychowanie bkarta. Najpierw musi min kilka
rozczarowujcych lat, zanim w kocu niewiasta takowa postanowi przyj na
wychowanie tak cudownie rozwijajce si dziecko z nielubnego zwizku, traktujc je jako rekompensat za daremnie oczekiwane wasne potomstwo. Jak najlepiej koresponduje z interpretacj fantazji o spie fakt, e miny przynajmniej
trzy lata, by moe nawet pi lat ycia Leonarda, zanim samotn matk mg
zamieni na par zoon z ojca i macochy. Ale wwczas byo ju za pno.
W cigu pierwszych trzech-czterech lat ycia dochodzi do utrwalenia wrae,
toruj sobie wwczas drog formy reakcji na wraenia wiata zewntrznego
i adne pniejsze przeycie nie moe ju pozbawi ich znaczenia.
Jeli suszna jest hipoteza, e niezrozumiae wspomnienia z okresu dziecistwa oraz zbudowane na nich fantazje zawsze akcentuj to, co najwaniejsze w rozwoju psychicznym danego czowieka, to oznacza to, e wzmocniony
fantazj o spie fakt, i Leonardo spdzi pierwsze trzy lata ycia w towarzystwie matki, musia mie decydujcy wpyw na uksztatowanie jego ycia
wewntrznego. Pod wpywem tej konstelacji nie mogo nie doj do tego, by
dziecko, ktre w tak wczesnym okresie ycia musiao si zmierzy z jednym
problemem wicej, ni jego rwienicy, w sposb szczeglnie dociekliwy zaczo si zastanawia nad t zagadk, a tym samym ju wczenie stao si badaczem drczonym wielkim pytaniem, skd si bior dzieci i w jaki waciwie
sposb jest z tym zwizany ojciec48. Przeczucie zwizku pomidzy badaniami i
histori dziecistwa sprawio, e Leonardo wyda pniej okrzyk, i zaiste od
zawsze przeznaczone mu byo zajmowa si kwesti lotu ptakw, albowiem
ju w koysce nawiedzony zosta przez spa. Wywiedzenie dzy wiedzy, ktra
zwrcia si w kierunku lotu ptakw, z dziecicych bada seksualnych to
zadanie, z ktrego bez trudu wywiemy si pniej.
48
Zob. Freud, ber infantile Sexualtheorien, dz. cyt; Gesammelte Werke, t. VII, s. 171 i nast.;
Studienausgabe, t. V, s. 179; O dziecicych teoriach seksualnych, dz. cyt., w: Freud, ycie seksualne (Dziea, t. V), dz. cyt., s. 151 i nast. [Przyp. tum.]

ROZDZIA III

W Leonarda da Vinci fantazji z dziecistwa uznalimy spa za element reprezentujcy realn tre wspomnieniow; kontekst, w jakim sam Leonardo
ulokowa t fantazj, pozwala rzuci jasne wiato na to, jakie znaczenie miaa
owa tre dla jego pniejszego ycia. Kiedy ju posuniemy si w pracy objaniania, natkniemy si na osobliwy problem sprowadzajcy si do pytania,
dlaczego owa tre wspomnieniowa przepracowana zostaa w taki sposb, e
obrcia si w sytuacj homoseksualn. Matka karmica dziecko czy, lepiej: matka, ktrej pier ssie dziecko przeksztacia si w spa, ktry wkada
do ust dziecka swj ogon49. Stwierdzilimy, e coda" spa podug zwykego,
substytuujcego uzusu jzykowego nie oznacza nic innego, jak tylko mskie
genitalia, czonka. Ale nie rozumiemy, w jaki sposb aktywnoci fantastycznej
udao si wyposay w t oznak mskoci akurat owego ptaka macierzyskiego, w obliczu za takiego absurdu nie potrafimy zredukowa formacji
wyobraniowej do racjonalnego sensu.
Ale nie tramy nadziei. Ile to ju pozornie absurdalnych marze sennych
zmusilimy do wyznania swych znacze! Dlaczego w wypadku fantazji z dziecistwa miaoby to by trudniejsze ni w wypadku snu?
Przypomnijmy sobie, e nie jest dobrze, gdy mamy do czynienia z izolo wan osobliwoci, pospieszmy zatem doda jej za towarzyszk drug, jeszcze
bardziej spektakularn50.
Przedstawiana z spi gow egipska bogini Mut, posta cakiem bezosobowa, jak powiada Drexler w Lexikon Rschera51, czsto stapiaa si z innymi
bstwami macierzyskimi, charakteryzujcymi si wybitn indywidualnoci,
takimi jak Izyda i Hatora, zachowaa jednak odrbne istnienie i wasny kult.
Wielk osobliwoci w egipskim panteonie by fakt, e poszczeglne bstwa
nie stopiy si w synkretycznym tyglu. Niezalenie od istnienia postaci zoonych, prosta posta bstwa zachowaa autonomi. Egipcjanie przedstawiali to
spiogowe bstwo macierzyskie najczciej w formie fallicznej52; ciao, schaZob. s. 87 niniejszego tomu. [Przyp. wyd.]
Zob. podobne uwagi w: Freud, Die Traumdeutung, dz. cyt. [Gesammelte Werke, t. IJIII; Stu
dienausgabe, t. Il, s. 152 inast.; Objanianie marze sennych (Dziea, 1.1), s. 130 przyp. tum.]
[Przyp. wyd.]
51
Zob. Ausfhrliches Lexikon der Griechischen und rmischen Mythologie, dz. cyt. [Przyp.
tum.]
52
Zob. ryciny w: Lanzone, Dizionario di mitologia egizia, dz. cyt., il. CXXXVICXXXVIII.
49

50

96

Sztuki plastyczne i literatura

rakteryzowane jako kobiece przez piersi, przedstawiane byo rwnoczenie jako


mskie za spraw czonka w stanie erekcji.
A zatem w wypadku bogini Mut mamy do czynienia z identycznym zjednoczeniem cech macierzyskich i mskich, jakie spotykamy w spiej fantazji
Leonarda! Czybymy powinni tumaczy t zbieno na gruncie hipotezy,
podug ktrej Leonardo pozna rwnie androgyniczn natur macierzyskiego spa53 dziki swym studiom? Moliwo takowa wydaje nam si bardziej
ni wtpliwa; wydaje si, e w dostpnych mu rdach nie byo niczego, co
wyjaniaoby t osobliwo. Zaiste, blisze wydaje si zaoenie, e zbieno
ta wynika z jakiego wsplnego, skutecznego w obu wypadkach, lecz jeszcze
nieznanego motywu.
Mitologia moe nas poinformowa, e formacja androgyniczn, zjednoczenie mskich i eskich cech pciowych, to cecha przysugujca nie tylko
bogini Mut, lecz rwnie innym bstwom, na przykad Izydzie i Hatorze,
cho tym ostatnim cecha ta przysugiwaa jedynie o tyle, o ile miay one
natur macierzysk i stapiay si z postaci Mut54. Poucza nas rwnie, e
inne egipskie bstwa, na przykad Neit z Sais, ktra pniej przeksztacia si
w greck Aten, byy pierwotnie androgyniczne, czyli hermafrodytyczne to
samo dotyczy rwnie wielu bogw greckich, zwaszcza bstw pochodzcych
z krgu Dionizosa; dotyczy to take ograniczonej pniej do funkcji kobiecej bogini mioci Afrodyty. Mitologia moe podj prb wyjanienia,
podug ktrego doczony do kobiecego ciaa fallus mia oznacza twrcz si
pierwotn natury i e wszystkie te hermafrodytyczne formacje boskie wyraay
ide, i dopiero ze zjednoczenia tego, co mskie, i tego, co eskie, moe
powsta godne przedstawienie boskiej doskonaoci. Ale adna ta uwaga nie
moe nam wyjani zagadki psychologicznej, podug ktrej fantazja ludzka
nie gorszy si faktem, i posta, ktra miaaby by ucielenieniem natury macierzyskiej, zaopatrzona zostaa w cakiem przeciwny macierzystwu znak
siy mskiej.
Wyjanienie przychodzi ze strony dziecicych teorii seksualnych. Albowiem by kiedy taki czas, gdy uwaano, e mskie narzdy pciowe mona
cakiem dobrze pogodzi z wyobraeniem matki55. Gdy may chopiec najpierw kieruje sw dz wiedzy na zagadk ycia pciowego, zdominowany
zostaje przez zainteresowanie wasnymi narzdami pciowymi. Uwaa, e ta
cz ciaa jest zbyt cenna i wana, by mg uwierzy, i inne osoby, ktre
uznaje za podobne do siebie, nie mog by jej pozbawione. Poniewa za nie
moe odgadn, e istnieje jeszcze jeden, rwnowartociowy typ genitaliw,
musi sign po hipotez, e wszyscy ludzie take kobiety maj taki

Zob. s. 93 niniejszego tomu. [Przyp. wyd.]


Zob. von Rmer, ber die androgynische Idee des Lebens, dz. cyt.
55
Zob. Freud, ber infantile Sexualtheorien, dz. cyt.; Gesammelte Werke, t. VII, s. 171 i nast;
Studienausgabe, t. V, s. 179; O dziecicych teoriach seksualnych, dz. cyt., w: Freud, ycie seksu
alne {Dziel, t. V), dz. cyt., s. 151 i nast. przyp. tum.] [Przyp. wyd.]
53
54

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


97

czonek, jak on ma. Przesd ten jest tak mocno zakorzeniony w wypadku
modego badacza, e nie likwiduj go nawet pierwsze obserwacje narzdw
rodnych dziewczynek. A chocia postrzeenie to powiada chopcu, e dziewczynki maj co innego, to jednak nie potrafi on pogodzi si z treci tego, co
widzi, nie godzi si zatem z treci naocznej obserwacji, e dziewczynka nie
ma czonka. To, e mogoby jej brakowa czonka, jest dla wyobraeniem
niesamowitym i nieznonym, prbuje przeto znale rozwizanie kompromisowe: owszem, dziewczynka rwnie ma czonka, jest on jednak jeszcze bardzo may i uronie dopiero pniej56. Gdy w trakcie pniejszych obserwacji
okazuje si, e oczekiwanie to nie doczekuje si spenienia, chopcu nastrcza si inne wyjcie: dziewczynka miaa czonka, zosta on jednak odcity,
a na jego miejscu pozostaa rana. w postp teoretyczny wykorzystuje wasne,
przykre dowiadczenia chopczyka, ktremu dane ju byo sysze pogrk,
i w tak drogi mu narzd zostanie mu odebrany, jeli bdzie si nim za bardzo
interesowa. Pod wpywem owej groby kastracji dokonuje zatem reinterpretacji swego ujcia kobiecych narzdw rodnych; od tej chwili bdzie dra
0 wasn msko, lekcewac zarazem owe nieszczsne stworzenia, u kt
rych jak sdzi groba ta zostaa ju wcielona w ycie57.
Jeszcze zanim chopczyk znajdzie si pod wadz kompleksu kastracji,
a zatem w czasie, gdy jeszcze traktowa on kobiet jako istot penowartociow, zaczyna si u niego przejawia intensywna rozkosz ogldania, przyjmujc
form erotycznej aktywnoci popdowej. Chopczyk chce zatem oglda genitalia innych ludzi pierwotnie czyni on to prawdopodobnie po to, by porwnywa je z wasnymi narzdami rodnymi. Pocig erotyczny wywierany przez
osob matki niebawem osiga punkt kulminacyjny w formie tsknoty za genitaliami uwaanymi za identyczne z wasnym penisem. Wraz z dopiero pniej
zdobytym poznaniem, i kobieta nie ma penisa, tsknota ta czsto przeksztaca
si we wasne przeciwiestwo, ustpujc miejsca odrazie, ktra w okresie doj56
Zob. Freud, Aus der Geschichte einer infantilen Neurose, dz. cyt. [Gesammelte Werke, t. VII,
s. 241 i nast; Studienausgabe, t. VIII, s. 117 i nast; Z historii nerwicy dziecicej, dz. cyt., w:
Freud, Dwie nerwice dziecice (Dziea, t. VI), dz. cyt., s. 99 i nast. przyp. tum.] Jung, ber
die Konflikte der kindlichen Seele [dz. cyt.; Gesammelte Werke, t. II przyp. tum.] [Przypis do
wydania z 1919 roku:] Zob. artykuy opublikowane w Internationale Zeitschrift fr rztliche
Psychoanalyse" i Imago".
57
[Przypis dodany do wydania z 1919 roku:] Wydaje mi si, e nie sposb odeprze hipote
zy, i to wanie tutaj naley poszukiwa korzeni tak ywioowo wystpujcej u ludw Zachodu
1tak nieracjonalnej nienawici do ydw. Ludzie niewiadomie utosamiaj bowiem obrzezanie
z kastracj. Jeli odwaymy si odnie nasze przypuszczenia do prehistorii rodzaju ludzkiego,
zawita nam by moe, i obrzezanie byo pierwotnie agodniejsz form, zastpstwem kastracji.
[Zob. Freud, Zob. Freud, Aus der Geschichte einer infantilen Neurose, dz. cyt. [Gesammelte We
rke, t. VII, s. 241 i nast.; Studienausgabe, t. VIII, s. 117 i nast.; Z historii nerwicy dziecicej, dz.
cyt., w: Freud, Dwie nerwice dziecice {Dziea, t. VI), dz. cyt., s. 99 i nast. przyp. tum.]; Der
Mann Moses und die monotheistische Religion, 1939; Gesammelte Werke, t. XVI; Studienausga
be, t. IX, s. 539 i nast.; Czowiek imieniem Mojesz a religia monoteistyczna, przeoyli Aleksan
der Ochocki i Robert Reszke, opracowa Robert Reszke, w: Freud, Pisma spoeczne (Dziea, t. IV),
dz. cyt., s. 460 i nast. przyp. tum.]

98

Sztuki plastyczne i literatura

rzewania moe sta si przyczyn impotencji psychicznej, mizoginii, trwaego


homoseksualizmu. Atoli utrwalenie na owym tak gorco podanym obiekcie,
penisie kobiecym, pozostawia niezatarte lady w yciu psychicznym chopca,
ktry przeszed w etap dziecicych bada seksualnych w sposb szczeglnie
dogbny. Wydaje si, e przypominajcy fetyszystyczny kult stp i butw
kobiecych jest tylko zastpczym symbolem otaczanego ongi czci czonka
kobiecego, ktrego brak chopczyk teraz tak bolenie odczuwa; obcinacze
warkoczy" niewiadomie odgrywaj rol osb speniajcych akt kastracji na
genitaliach kobiecych.
Nie wyrobimy sobie waciwego stanowiska w kwestii aktywnoci seksualnej okresu dziecistwa, prawdopodobnie odwoamy si do wybiegu polegajcego na tym, by informacje te uzna za niewiarygodne, jeli w ogle nie
porzucimy tak charakterystycznej dla czowieka cywilizowanego postawy
polegajcej na lekcewaeniu genitaliw i funkcji seksualnych w ogle. Jeli
chcemy zrozumie ycie psychiczne dziecka, musimy sign do analogii
prehistorycznych. Genitalia ju od bardzo wielu pokole stanowi dla nas pudenda, s przedmiotem wstydu, jeli za wyparcie seksualne posuno si dostatecznie daleko, s one wrcz przedmiotem odrazy. Kiedy przyjrzymy si
yciu seksualnemu dzisiejszych czasw, zwaszcza za, gdy przyjrzymy si
yciu seksualnemu warstw kulturotwrczych, ulegniemy pokusie, by stwierdzi58: jedynie z jak najwiksz niechci wspczenie yjcy ludzie podporzdkowuj si nakazom rozrodczoci, lecz nawet wwczas, gdy to czyni,
czuj, i naruszaj i degraduj sw godno ludzk. To, co pozostao nam
z innego ujcia ycia seksualnego, ogranicza si do pogldw panujcych wrd
nieokrzesanych, niszych warstw spoecznych przedstawiciele warstw wyszych, bardziej wysublimowanych, uwaaj to za mniej wartociowe z punktu
widzenia kultury, jeli za wa si wciela to w ycie, to jedynie przy wtrze gorzkich wyrzutw nieczystego sumienia. Inaczej przedstawiaa si jednak
ta sprawa w prehistorii rodzaju ludzkiego. Na podstawie mozolnie zdobytych
przez badaczy kultury wiadectw mona wysnu wniosek, e pierwotnie genitalia byy dumi nadziej ywych, e cieszyy si czciboski e przeniosy boski
charakter swych funkcji na wszystkie nowo zdobyte formy aktywnoci. Niezliczone postacie bogw zrodziy si za spraw sublimacji ich natury, w epoce
za, gdy zbieno oficjalnych religii i aktywnoci seksualnej ju zostaa zakryta
przed powszechn wiadomoci, kulty tajemne prboway zachowa t wiedz
przynajmniej u inicjowanych. I wreszcie w miar, jak przebiega proces rozwoju
kultury, stao si, i tak wiele pierwiastka boskiego i sakralnego zostao wyekstrahowane z pciowoci, e to, co z tego zostao, pado pastw pogardy. Biorc
jednak pod uwag w niezatarty charakter, ktry pozostawia lady psychiczne
w naturze, nie mona si dziwi, i nawet w najnowszych czasach mona dowie wystpowania najpierwotniejszych form kultu genitaliw i e przetrway

58

Druga cz tego zdania dodana zostaa do wydania z 1919 roku. [Przyp. wyd.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

99

one w uzusie jzykowym, zwyczajach i przesdach ludzkoci wspczesnej jako


przeytki wszystkich faz tego procesu ewolucji59.
Dziki poznaniu doniosych analogii biologicznych przygotowani jestemy
na twierdzenie, e rozwj psychiczny indywiduum w skrcie powtarza przebieg
procesu rozwoju caej ludzkoci, uznamy zatem, e nie jest nieprawdopodobne
to wszystko, co psychoanalityczne badanie duszy dziecka stwierdzio w kwestii dziecicego wartociowania genitaliw. Przyjmowan przez dziecko hipotez, podug ktrej matka posiada penisa, wywie naley ze wsplnego rda, z ktrego wynika rwnie androgyniczna formacja bstw macierzyskich
w rodzaju egipskiej Mut oraz spiej coda" z Leonarda da Vinci wspomnienia
z dziecistwa. Bo przecie te boskie postacie jedynie za spraw nieporozumienia
okrelilimy mianem hermafrodytycznych" w medycznym sensie tego sowa,
tak naprawd bowiem w wypadku adnego z nich nie mamy do czynienia ze
zjednoczeniem genitaliw obojga pci w tej formie, w jakiej niekiedy dane jest
nam oglda w wypadku pewnych deformacji, na ktrych widok oczy kadego
czowieka odwracajsi z odraz; oprcz piersi jako oznaki macierzystwa maj
one po prostu czonek mski, tak jak si rzecz przedstawia w pierwszym wyobraeniu dziecka o ciele matki. Mitologia zachowaa dla wiernych ow czcigodn,
prapierwotnie fantastyczn formacj ciaa macierzyskiego. Fakt, e Leonardo
w swej fantazji podkrela motyw spiego ogona, moemy teraz przetumaczy
w nastpujcy sposb: w owym czasie, gdy moja czua ciekawo zwracaa si
w kierunku matki, przypisywaem jej posiadanie takiego samego narzdu pciowego jak mj. Mamy tu do czynienia z jeszcze jednym wiadectwem wczesnych
bada seksualnych Leonarda bada, ktre, jak uwaamy, stay si miarodajne
dla caego jego pniejszego ycia.
Pobiena refleksja napomina nas, by nie ukontentowa si takim wyjanieniem motywu spiego ogona w dziecicej fantazji Leonarda. Wydaje si,
e zawiera ona wicej, e tkwi w niej co, czego jeszcze nie dane nam byo
zrozumie. Jej najbardziej spektakularna cecha polega przecie na tym, e
przeksztacia ona czynno ssania piersi macierzyskiej w akt bycia ssanym,
a zatem w akt pasywny, tym samym za ustanowia sytuacj o charakterze
niedwuznacznie homoseksualnym. Pomni na prawdopodobiestwo historyczne, podug ktrego Leonardo zachowywa si w yciu jak czowiek odczuwajcy homoseksualnie, stajemy w obliczu pilnie nasuwajcego si pytania,
czy fantazja ta nie wskazuje na zwizek przyczynowy pomidzy stosunkiem,
jaki Leonardo mia do swej matki jako dziecko, i jego pniejsz jawn, cho
wyidealizowan [wysublimowan] homoseksualnoci. Nie odwaylibymy
si dedukowa tego na podstawie znieksztaconego wspomnienia Leonarda,
gdybymy dziki psychoanalitycznym badaniom pacjentw homoseksualnych
nie wiedzieli, i zwizek takowy istnieje, ba, e jest on cisy i konieczny.
Mczyni homoseksualni, ktrzy w naszych czasach podjli energiczne
dziaania przeciwko prawnym ograniczeniom naoonym na ich aktywno sek' Zob. R. Payne Knight, Le culte du Priape, Bruxelles 1883.

100

Sztuki plastyczne i literatura

sualn, lubuj si w okrelaniu si za porednictwem swych teoretykw-rzecznikw jako przedstawiciele ju od samego pocztku odrbnego rodzaju pci,
jako przedstawiciele seksualnego stopnia poredniego, trzeciej pci". Twierdz,
e s mczyznami, ktrym uwarunkowania organiczne ju od zarodka narzuciy upodobanie do wasnej pci, odbierajc im skonno do kobiet. A chocia ze
wzgldw humanitarnych podpisalibymy si pod tymi postulatami, to jednak
moemy pozwoli sobie na rezerw w stosunku do wysuwanych przez owych
mczyzn teorii tworzonych bez uwzgldnienia psychicznej genezy homoseksualizmu. Psychoanaliza daje nam do dyspozycji rodki pozwalajce wypeni
t luk i zweryfikowa teorie homoseksualistw. Psychoanaliza uczynia temu
zado dopiero w wypadku niewielkiej grupy osb, ale wszystkie wszczte
przez nas dotychczas badania przyniosy nam identyczny zaskakujcy rezultat60.
W wypadku wszystkich zbadanych przez nas mczyzn homoseksualnych
mamy do czynienia z pierwszym, pniej zapomnianym przez indywiduum
okresie dziecistwa, bardzo intensywnym przywizaniem erotycznym do kobiety, z reguy do matki przywizaniem wywoanym czy faworyzowanym
przez nadmiern czuo ze strony samej matki, popieranym te przez wycofanie
si ojca. Sadger podkrela fakt, e matki jego homoseksualnych pacjentw czsto byy osobami bardzo mskimi, kobietami zdradzajcymi energiczne cechy
charakteru, ktre mogy wyprze ojcw z nalenego im miejsca; od czasu do
czasu dane mi byo obserwowa identyczne zjawisko, wiksze wraenie zrobiy na mnie jednak te przypadki, w ktrych ju od samego pocztku brakowao
ojca czy te, w ktrych ojciec wczenie odszed, tak e chopczyk wydany by
na pastw wpyww kobiecych. Ba, nieomal wydaje si, e wystpowanie
silnego ojca to czynnik gwarantujcy, i syn podejmie waciw decyzj w
kwestii wyboru obiektu w formie przedstawicielki pci przeciwnej61.
Po owym stadium wstpnym ma miejsce proces przeksztacenia mechanizm tego przeksztacenia jest nam znany, nie rozumiemy jednak dziaania

60
Mam tii na myli przede wszystkim badania Isidora Sadgera mog je zasadniczo potwier
dzi na podstawie wasnego dowiadczenia. Wiem ponadto, e identyczne rezultaty uzyskali Wil
helm Stekel w Berlinie i Sandor Ferenczi w Budapeszcie.
61
[Przypis dodany do wydania z 1919 roku:] Badanie psychoanalityczne wnioso do zrozu
mienia homoseksualizmu dwa niewtpliwe fakty, a mimo to nie wydaje nam si, bymy w ten
sposb wyczerpali problematyk genezy tego zbdzenia seksualnego. Pierwszy to ju wspo
mniany wyej fakt utrwalenia potrzeby miosnej na matce, drugi za to fakt zawierajcy si
w stwierdzeniu, e kady, nawet na wskro normalny czowiek zdolny jest do homoseksualnego wyboru obiektu, e ju raz w yciu dokona takiego wyboru i e fakt w albo zachowa si
jeszcze w niewiadomoci, albo dane indywiduum zabezpiecza si przed uwiadomieniem sobie
tego, przyjmujc energicznie odwrotne nastawienia psychiczne. Oba te twierdzenia kad kres
zarwno wysuwanej przez homoseksualistw pretensji, by uzna ich za przedstawicieli trzeciej
pci", jak rwnie uwaanemu za doniose rozrnieniu na homoseksualizm wrodzony i naby
ty. Wystpowanie somatycznych cech innej pci (wkad hermafrodytyzmu fizycznego) bardzo
sprzyja ujawnieniu si homoseksualnego wyboru obiektu, nie jest to jednak czynnik decydujcy.
Z ubolewaniem musimy stwierdzi, e przedstawiciele homoseksualistw w nauce nie potrafili si
niczego nauczy z niewtpliwych ustale psychoanalizy.

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


101

napdzajcych go si. Mio do matki nie moe uczestniczy w dalszym procesie wiadomego rozwoju, pada ofiar wyparcia. Chopiec wypiera mio do
matki, samemu zajmujc jej miejsce, utosamiajc si z ni i obierajc za wzr
wasn osob wybiera teraz nowe obiekty mioci podug ich podobiestwa do siebie. A zatem chopiec staje si homoseksualny; waciwie jednak
zelizn si z powrotem w faz autoerotyzmu, albowiem chopcy, ktrych
kocha teraz podrostek, to tylko osoby zastpcze i odnowienia jego wasnej
dziecicej osoby, ktr miuje on tak, jak ongi, gdy by dzieckiem, miowaa
go matka. Mwimy, e znajduje on obiekty mioci na drodze narcyzmu,
albowiem mit grecki zna modzieca Narcyza, ktremu nic tak bardzo si
nie podobao, jak jego wasny zwierciadlany obraz i ktry zosta zamieniony
w pikny kwiat noszcy jego imi62.
Sigajce gbiej rozwaania psychologiczne uzasadniaj twierdzenie,
e czowiek, ktry w taki sposb sta si indywiduum homoseksualnym,
w niewiadomoci pozostaje utrwalony na wspomnieniowym obrazie matki.
W wyniku wyparcia mioci do matki zakonserwowa j w niewiadomoci
i od tej chwili jest jej wierny. Gdy jako kochanek robi wraenie, e ugania si
za chopcami, to tak naprawd ucieka on przed innymi kobietami, ktre mogyby sprawi, e sprzeniewierzyby si matce. Na podstawie bezporedniej
obserwacji moglimy jednak dowie, e w pozornie wraliwy jedynie na
mskie powaby czowiek tak naprawd jak kady normalny mczyzna
ulega wdzikom kobiecym; ale zawsze wtedy, gdy opada go podniecenie wywoane przez przedstawicielk pci przeciwnej, spieszy si on przepisa je na
obiekt mski, stale ulegajc dziaaniu owego mechanizmu, za spraw ktrego
naby homoseksualizm.
Dalecy jestemy od przeceniania znaczenia tych wyjanie na temat psychicznej genezy homoseksualizmu. Niepodobna zaprzeczy, e jaskrawo
kc si one z oficjalnymi teoriami rzecznikw homoseksualistw, my jednak wiemy, i nie s one dostatecznie oglne, by umoliwi ostateczne wyjanienie tego problemu. To, co ze wzgldw praktycznych okrela si mianem
homoseksualizmu", moe wynika z rnych psychoseksualnych procesw
zahamowania, rozpoznane za przez nas zjawisko moe by tylko jednym
z wielu, moe si odnosi tylko do jednego typu homoseksualnoci". Musimy
rwnie przyzna, e w wypadku naszego typu homoseksualnego liczba przypadkw wykazujcych spenienie postulowanych przez nas warunkw znacz-

62
Po raz pierwszy uywa Freud tego pojcia w druku w przypisie do opublikowanych kilka
miesicy przed II wydaniem tej pracy Drei Abhandlungen zur Sexualtheorie, 1905; Gesammelte
Werke, t. V; Studienausgabe, t. V, przypis 1 na s. 56. {Trzy rozprawy z teorii seksualnej, przeoy
Robert Reszke, w: Freud, ycie seksualne (Dziea, t. V), Wydawnictwo KR, Warszawa 1999, przypis 23 na s. 41 przyp. tum.] Jeli chodzi o szczegowe przedstawienie narcyzmu, zob. Freud,
Zur Einfhrung des Narzissmus, Jahrbuch fur Psychoanalyse", t. VI/1914, s. 1-24; Gesammelte
Werke, t. X; Studienausgabe, t. Ill, s. 37 i nast. [W kwestii wprowadzenia narcyzmu, przeoy
Robert Reszke, w: Freud, Technika terapii (Dziea, t. LX), Wydawnictwo KR, Warszawa 2007,
s. 25 i nast. przyp. tum.] [Przyp. wyd.]

102

Sztuki plastyczne i literatura

nie przerasta liczb tych przypadkw, w ktrych wywiedziony w ten sposb


efekt rzeczywicie si pojawia, tote my rwnie nie moglibymy odrzuci
twierdzenia o wspdziaaniu tu nieznanych czynnikw konstytutywnych,
od ktrych tak w ogle wywodzi si zjawisko homoseksualizmu jako cao.
W ogle nie mielibymy asumptu do wnikania w genez psychiczn badanej przez nas formy homoseksualizmu, gdyby nie przemawiao za tym silne
przypuszczenie, i akurat Leonardo, ktrego fantazja o spie posuya nam za
punkt wyjcia, naley do tego typu homoseksualistw63.
A mimo e nie znamy adnych konkretnych informacji na temat zachowania seksualnego tego wielkiego artysty i badacza, moemy uzna za prawdopodobne, i wypowiedzi jego wspczesnych na ten temat nie s obcione
powaniejszymi bdami. W wietle tych przekazw wydaje nam si zatem,
e by on czowiekiem, ktrego potrzeby i aktywno seksualna znajdoway
si na niezwykle niskim poziomie, jak gdyby wysze denie pozwalao mu
si wznie ponad ow pospolit potrzeb ludzk. Pomimy kwesti, czy Leonardo kiedykolwiek szuka bezporedniego zaspokojenia seksualnego, czy
te mg si bez tego obej. Mamy jednak prawo, by rwnie u niego doszukiwa si owych nurtw uczuciowych, ktre innych nieubaganie popychaj
do aktywnoci seksualnej, wydaje nam si bowiem, e nie sposb wierzy, i
istnieje jakakolwiek forma ludzkiego ycia psychicznego, w ktrej strukturze
nie znajdowaby si element podania seksualnego, libido w najoglniejszym
tego znaczeniu, choby nawet odbiegao ono daleko od swego pierwotnego
celu, czy te choby byo ono powstrzymywane od jego urzeczywistnienia.
Czego innego ni tylko ladw nie poddanej przemianie skonnoci seksualnej nie moemy si spodziewa u Leonarda. Wskazuj one jednak kierunek,
pozwalajc jeszcze zaliczy go do homoseksualistw. 0d zawsze podnoszono
fakt, e uczniw wybiera jedynie spord spektakularnie piknych chopcw
i modziecw. By dla nich dobry i wyrozumiay, dba o nich, osobicie ich
pielgnowa, gdy byli chorzy, na podobiestwo matki troszczcej si o swe
dzieci, tak samo, jak jego matka dbaa o niego. Poniewa wybiera ich podug urody, a nie talentw, aden z nich Cesare da Sesto, G. Boltraffio,
Andrea Salaiano, Francesco Melzi i inni nie zosta wybitnym malarzem.
63
Bardziej oglna dyskusja na temat homoseksualizmu i jego genezy w: Freud, Drei Abhandlungen zur Sexualtheorie, dz. cyt.; Gesammelte Werke, t. V; Studienausgabe, t. V, przypis na
s. 56-58. {Trzy rozprawy z teorii seksualnej, przeoy Robert Reszke, w: Freud, ycie seksualne
(Dziel, t. V), dz. cyt., przypis 53 na s. 41 przyp. tum.] Jeli chodzi o inne, pniejsze dyskusje
na ten temat, zob. Freud, ber die Psychogenese eines Falles von weiblicher Homosexualitt,
1920; Gesammelte Werke, t. XII; Studienausgabe, t. VII, s. 257 i nast. [Opsychogeneziepewnego
przypadku eskiego homoseksualizmu, przeoy Dariusz Rogalski, opracowa Robert Reszke, w:
Freud, Charakter a erotyka (Dziea, t. II), dz. cyt., s. 209 i nast. przyp. tum.]; ber einige neurotische Mechanismen bei Eifersucht, Paranoia und Homosexualitt, Internationale Zeitschrift
fr Psychoanalyse", t. VIII/1922, s. 249-258; Studienausgabe, t. VII, s. 217 i nast. [O niektrych
mechanizmach nerwicowych w wypadku zazdroci, paranoi i homoseksualizmu, przeoy Dariusz
Rogalski, opracowa Robert Reszke, w: Freud, Charakter a erotyka (Dziea, t. II), dz. cyt., s. 177 i
nast. przyp. tum.] [Przyp. wyd.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa


(1910)

103

Najczciej nie udawao im si uwolni si od mistrza, po jego mierci znikli,


nie pozostawiajc wyranych ladw w historii sztuki. Innych, ktrzy podug
tego, co dokonali, mieliby wszelkie prawo okrela si mianem jego uczniw
Luini i Bazzi znany jako Sodoma Leonardo da Vinci prawdopodobnie
nie zna osobicie.
Wiemy, i spotkamy si tu z zarzutem, i zachowanie Leonarda wobec jego
uczniw w adnym wypadku nie wynikao ze wzgldw natury seksualnej i e
nie pozwala ono na wysnuwanie wnioskw co do jego specyfiki seksualnej.
W tym miejscu z ca ostronoci pragniemy zauway, i nasze ujcie pozwala wyjani kilka osobliwych cech zachowania mistrza, ktre w innym wypadku musiayby pozosta zagadkowe. Leonardo prowadzi dziennik; drobnym,
biegncym od prawej strony do lewej pismem sporzdza notatki wycznie na
wasny uytek. Osobliwe, e zwraca si do siebie w drugiej osobie, piszc na
przykad: Naucz si u mistrza Luki mnoenia pierwiastkw"64.
Niech mistrz d'Abacco pokae ci kwadratur koa" 65 . Albo w zwizku z
podr: W sprawie mojego ogrodu udaj si do Mediolanu... Ka zrobi
dwa worki. Niech Boltraffio pokae ci tokark i obrobi na niej kamie. Daj
ksik mistrzowi Andrea il Todesco" 66. Albo postanowienie o cakiem innym
znaczeniu: Masz wykaza w swej rozprawie, e Ziemia jest gwiazd tak
sam lub prawie tak sam jak Ksiyc i w ten sposb dowie szlachetnoci
naszego wiata"67.
W dzienniku tym, ktry notabene jak dzienniki innych miertelnikw
najwaniejszym wydarzeniom dnia czsto powica tylko kilka sw lub
cakiem je przemilcza znajduje si kilka zapiskw cytowanych przez
wszystkich biografw Leonarda ze wzgldu na sw osobliwo. Chodzi tu
o notatki na temat skromnych wydatkw mistrza notatki niesychanie dokad
ne, jak gdyby wyszy spod pira po filistersku rygorystycznego, oszczdnego
pana domu, brakuje tu natomiast wpisw dotyczcych sposobu wykorzystania
powaniejszych sum, ponadto nic nie przemawia za tym, e artysta mia poj
cie o prowadzeniu gospodarstwa domowego. Jeden z wpisw dotyczy nowego
paszcza, ktry mistrz zakupi swemu uczniowi Andrei Salaiano:
Srebrnolita materia
Psowy aksamit na wypustki
Galony
Guziki

15 lirw
9 lirw
lirw
lirw

4 soldy
soldy
9 soldw
^soldw6

Solmi, La resurrezione dell 'opera di Leonardo da Vinci, dz. cyt., s. 152.


Tame.
66
Tame. Leonardo zachowuje si jak kto, kto zwyk by codziennie spowiada si komu inne
mu i teraz czowieka owego zastpi dziennikiem. Jeli chodzi o przypuszczenia, kto mg by t
osob, zob. Merekowski, Leonardo da Vinci, dz. cyt., s. 220.
61
Herzfeld, Leonardo da Vmci, dz. cyt., s. CXLI.
68
Merekowski, Leonardo da Vinci, dz. cyt., s. 223. [Przyp. tum.]
64
65

104

Sztuki plastyczne i literatura

Inny nader szczegowy zapisek zawiera zestawienie wszystkich wydatkw,


na jakie narazi Leonarda inny ucze69 przez swe ze cechy i skonno do kradziey: Dnia 21 kwietnia 1490 roku zaczem pisa t ksik i wznowiem
prace przy koniu. Jacomo pojawi si u mnie w dzie w. Magdaleny (Uwaga
na marginesie: zodziej, kamliwy, krnbrny, aroczny). Na drugi dzie kazaem
mu uszy dwie koszule, par spodni i kaftan, a gdy odoyem pienidze, by
zapaci za wymienione rzeczy, ukrad mi pienidze z sakiewki i nie mogem go
skoni do tego, by si przyzna, cho zaiste mam co do tego niezomn pewno
(uwaga na marginesie: 4 liry...)". Relacja o karygodnych postpkach maego
cignie si dalej podsumowuje j nastpujcy rachunek: W pierwszym roku
paszcz, 2 liry; 6 koszul 4 liry; 3 kaftany 6 lirw; 4 pary poczoch 7
lirw itd.".71
Biografowie Leonarda, ktrzy s jak najdalsi od ugruntowania ycia psychicznego swego bohatera w jego sabostkach i cechach charakteru, zwykli byli
docza do tych osobliwych rachunkw uwagi, w ktrych podkrelaj dobro
i wyrozumiao mistrza dla uczniw, zapominaj jednak, e to nie zachowanie
Leonarda, lecz owe pozostawione przeze wiadectwa wymagaj wyjanienia.
Poniewa nie mona przypisa mu zamiaru, i pozostawi te dokumenty po to,
by wpady nam one w rce jako dowody jego dobroci, musimy wysun hipotez, e do zapiskw tych skoni go inny motyw motyw afektywny. Nieatwo
zgadn, jaki to motyw, nie umielibymy go poda, gdyby inny rachunek odkryty
w dokumentach pozostawionych przez Leonarda nie rzuci jasnego wiata na te
osobliwe maostkowe notatki na temat ubra uczniw itd.:
Wydatki od pogrzeby do mierci Katarzyny
2 funty wosku
Za niesienie i ustawienie krzya
Katafalk
4 duchownych i 4 klerykw
w dzwony
Grabarzom
Urzdnikom za zezwolenie
Summa
10 8 florenw
Wczeniejsze wydatki: Medykowi
i wiato
12 florenw
Summa summarum

27 florenw
18 florenw
12 florenw
4 floreny Dla
20 florenw Bicie
2 floreny
16 florenw
1 floren
4 floreny Za cukier
124 floreny72

Czy model.
Mowa o konnym pomniku Franceska Sforzy.
71
Peny tekst w: Herzfeld, Leonardo da Vinci, dz. cyt, s. XLV.
72
[Merekowski, Leonardo da Vinci, dz. cyt., s. 223 przyp. tum.] Jako smutny dowd na
to, jak niepewne s i tak ju skpe informacje na temat intymnego ycia Leonarda, chciabym
69
70

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

105

Pisarz Merekowski jako jedyny potrafi nam powiedzie, kim bya Katarzyna. Na podstawie dwch krtkich zapiskw wydedukowa, e matka Leonarda, biedna chopka z Vinci, w roku 1493 przybya do Mediolanu
z odwiedzinami do swego liczcego wwczas czterdzieci jeden lat syna, e
zachorowaa, zostaa ulokowana przeze w szpitalu, a gdy zmara, zostaa
przeze pochowana z pomp73.
Niepodobna udowodni tej interpretacji biegego w sekretach duszy ludzkiej pisarza, moe ona jednak wysuwa tak dobrze ugruntowane pretensje do
prawdopodobiestwa wewntrznego, tak dobrze zgadza si ona ze wszystkim,
co wiemy skdind na temat ycia emocjonalnego Leonarda, e nie mog si
powstrzyma od uznania jej za suszn. Leonardowi udao si zaprzc swe
uczucia do jarzma bada naukowych, udao mu si zahamowa swobod ich
ekspresji; ale zdarzay si chwile, gdy to, co tumione, wymuszao sobie form
przejawu tak chwil by moment mierci umiowanej matki. W formie
tego rachunku obejmujcego koszty pogrzebu widzimy zatem znieksztacone
do niepoznania wiadectwo aoby wywoanej mierci matki. Dziwimy si,
w jaki sposb mogo doj do takiego znieksztacenia, nie umiemy tego zrozumie w perspektywie normalnych procesw psychicznych. Ale zjawisko to jest
nam doskonale znane z nienormalnych warunkw schorzenia nerwicowego,
przede wszystkim za w wypadku tak zwanej nerwicy natrctw. Obserwujemy
wwczas przejawy intensywnych, lecz za spraw wyparcia niewiadomych
uczu przesunitych na drobne, trywialne wrcz sprawy. Przeciwstawiajcym si im siom udao si tak bardzo obniy poziom ekspresji owych uczu
wypartych, e intensywno ich naleaoby oceni jako nader nikaj atoli
w nieubaganym przymusie nakazujcym dokonywa niepozornego aktu ekspresji zdradza si realna, zakorzeniona w niewiadomoci potga pobudek,
ktre wiadomo chciaaby zanegowa. Jedynie taka zbieno z procesem
przebiegajcym w wypadku nerwicy natrctw pozwala wyjani rachunek,
jaki sporzdzi Leonardo w zwizku z pogrzebem matki. W niewiadomoprzytoczy fakt, e identyczny rachunek podany zosta u Solmiego z powanymi zmianami (zob.
Solmi, La resurrezione deWopera di Leonardo da Vinci, dz. cyt., s. 104). Najwiksze wtpliwoci
budzi fakt, e floreny zostay zastpione przez soldy. Mona zaoy, e w rachunku tym floreny
nie oznaczaj starych zotych guldenw", lecz uywan pniej jednostk patnicz rwn 1
2
A lira'lub 33 'A solda. Solmi przedstawia Katarzyn jako suc, ktra przez jaki czas
prowadzia gospodarstwo Leonarda. rdo, z ktrego autorzy w obu przedstawieniach
zaczerpnli ten rachunek, nie jest mi dostpne. [Kilka liczb pojawia si w rnych wersjach
take w wydaniach niniejszej pracy Freuda. A zatem w wydaniu z 1910 roku opata za
ustawienie katafalku wynosi 12, w wydaniach z 1919 i 1923 roku 19 florenw, a w wydaniu z
1925 roku 4 floreny. W wydaniach sprzed 1925 roku opata za niesienie i ustawienie krzya
wynosia 4 floreny. Jeli chodzi o nowsz wersj caego tekstu po wosku (i angielsku), zob.
Richter, The Literary Work of Leonardo da Vinci, dz. cyt., t. II, s. 397 przyp. wyd.]
73
Katarzyna przybya 16 czerwca 1493 roku". [Merekowski, Leonardo da Vinci, dz. cyt.,
s. 291 przyp. tum.] Giovannina bajeczna twarz obok Katarzyny w szpitalu". [Tame,
s. 291 przyp. tum.] [Merekowski niewaciwe przetumaczy drugie zdanie, ktre
powinno mie brzmienie: Giovannina bajeczna twarz zatrzymaa si w szpitalu witej
Katarzyny" przyp. wyd.]

106

Sztuki plastyczne i literatura

ci by do niej przywizany za spraw erotycznie zabarwionej skonnoci


tak samo, jak w okresie dziecistwa; sprzeciw, jaki pojawi si w zwizku
z pniejszym wyparciem tej mioci, nie pozwoli mu wznie jej w dzienniku innego, godniej szego pomnika, ale to, co powstao na zasadzie kompromisu
z tego konfliktu neurotycznego, trzeba byo wcieli w ycie w ten sposb
powsta i dotar do potomnoci w niepojty rachunek.
Mam wraenie, e nie byoby zbyt ryzykownym posuniciem, gdybymy
wgld, jaki zdobylimy dziki analizie rachunku za pochwek, odnieli do rachunkw za odzienie uczniw. A wwczas uznalibymy, e mamy do czynienia z sytuacj, w ktrej tak skromne w wypadku Leonarda resztki pobudek
libidalnych w formie przymusowej stworzyy znieksztacon form wyrazu.
Matka i uczniowie, zwierciadlane obrazy jego chopicej urody, byliby zatem
obiektami seksualnymi Leonarda na tyle w kadym razie, na ile okrelenie
to dopuszcza dominujce w jego naturze wyparcie seksualne a natrctwo
skrupulatnego zapisywania wydatkw w zdumiewajcy sposb zdradzaoby
te podstawowe konflikty. Okazaoby si wwczas, e ycie erotyczne Leonarda
naprawd naleao do typu homoseksualnego, ktrego rozwj psychiczny
dane nam byo odkry, zrozumielibymy rwnie wystpowanie w jego spiej
fantazji sytuacji homoseksualnej, albowiem nie oznaczaaby ona nic innego,
jak tylko to, co ju wczeniej twierdzilimy o owym typie. Powinnimy zatem
przetumaczy to w nastpujcy sposb: za spraw tego erotycznego przywizania do matki staem si homoseksualist74.

74
Formy, w jakich moe si wyraa wyparte libido Leonarda, a take drobiazgowo i zainteresowanie pienidzmi, nale do cech charakteru wynikajcych z erotyki analnej. Zob. Freud,
Charakter undAnalerotik, 1908. [Gesammelte Werke, t. VII; Studienausgabe, t. VII, s. 23 i nast;
Charakter a erotyka analna, przeoy Dariusz Rogalski, opracowa Robert Reszke, w: Freud,
Charakter a erotyka (Dziea, t. II), dz. cyt, s. 15 i nast. przyp. tum.]

ROZDZIA IV

Leonarda fantazja o spie cigle jeszcze przykuwa nasz uwag. W sowach,


ktre a nadto wyranie brzmi niczym opis aktu seksualnego (i otworzy
mi usta ogonem75, i kilkakro uderzy nim w wargi"), Leonardo podkrela intensywno zwizkw erotycznych pomidzy matk i dzieckiem. Nietrudno
na podstawie zwizku aktywnoci matki (spa) i akcentowania strefy oralnej
odgadn drug tre wspomnieniow fantazji. Moemy j przetumaczy
nastpujco: matka niezliczon ilo razy wyciskaa mi namitne pocaunki
w usta. Fantazja ta skada si ze wspomnienia o ssaniu piersi matki i caowaniu
przez matk.
Dobrotliwa natura daa artycie zdolno wyraania najtajniejszych, nawet
przed nim samym ukrytych pobudek psychicznych, z przemon si ogarniajcych innych, obcych artycie ludzi, w taki sposb, e sami nie umieliby
poda, skd si bierze w stan zawadnicia. Czyby w caym dziele Leonarda
nie udao si znale niczego, co zachowao si jako wspomnienie najsilniejszego wraenia lat dziecistwa? Powinnimy si tego spodziewa. Jeli jednak
rozwaymy, jakie gbokie przemiany musi przej wraenie z ycia artysty,
zanim wolno mu bdzie wnie wasny przyczynek do dziea sztuki, wwczas
akurat w wypadku Leonarda bdziemy musieli wymg niezawodnoci dowodu przykroi do skromnych rozmiarw.
Kto myli o obrazach Leonarda, ten przypomina sobie w osobliwy, magiczny i zagadkowy umiech, jaki wyczarowywa on na wargach przedstawianych przez siebie postaci kobiecych trway umiech na wyduonych,
wygitych wargach. Umiech ten sta si cech charakterystycznjego twrczoci, zwyko si go okrela mianem leonardowego" 76 . W dziwacznie
piknej twarzy florentynki Mona Lisy del Giocondo umiech ten wzrusza
widza najmocniej, wprawiajc go w najgbsze zmieszanie. Umiech w
domaga si wyjanienia tumaczono go zatem na najrniejsze sposoby, adnego nie mona jednak uzna za zadowalajcy. Voil quatre sicles
Zob. przypis 31 na s. 87 niniejszego tomu. [Przyp. wyd.]
[Przypis dodany do wydania z 1919 roku:] Znawca sztuki przypomni tu sobie w osobli
wie zakrzepy umiech widniejcy na dzieach dawnej sztuki greckiej, na przykad na marmurach
egineckich; podobny umiech odkryje on zapewne rwnie na rzebach autorstwa nauczyciela
Leonarda, Verrocchia, tote nie bez wtpliwoci ledzi bdzie niniejsze wywody.
75

76

108

Sztuki plastyczne i literatura

bientt que Monna Lisa fait perdre la tte tous crux qui parlent d'elle,
aprs l'avoir longtemps regarde"11. Muther:
Tym, co szczeglnie przykuwa widza, jest demoniczny urok tego umiechu. Setki
poetw i pisarzy pisay o tej kobiecie, ktra wydawaoby si ju to
uwodzicielsko si umiecha, ju to chodno i bezdusznie spoglda w pustk, ale
nikt nie rozszyfrowa tego umiechu, nikt nie odczyta jej myli. Wszystko,
nawet krajobraz, jest tajemniczo oniryczne, jakby drgao w oparach dusznej
zmysowoci78.
Wielu krytykw oywiao przeczucie, e w umiechu Mony Lisy jednocz si dwa rne ywioy, tote w wyrazie twarzy piknej florentynki dopatrywali si najdoskonalszego przedstawienia przeciwiestw dominujcych
w yciu erotycznym kobiety: rezerwy i uwodzicielstwa, ofiarnej czuoci
i bezwzgldnej i wymagajcej, pochaniajcej mczyzn zmysowoci. Mlintz
pisze wic:
On sait quelle nigme indchifrable e passionato Mona Lisa Gioconda ne cesse depuis bientt quatre sicles, de proposer aux admirateurs presss desant elle.
Jamais artiste (j'emprunte la plume du dlicat crivain qui se cache sous le
pseudonyme de Pierre de Corlay), a-t-il traduit ainsi l'essence mme de la
fminit: tendresse e coquetterie, pudeur et soured volupt. Tout le mystre
d'un Coeur qui reserve, d'un cerveau qui rflchit, d'une personnalit qui se
garde et ne livre d'elle-mme que son rayonnement"79.
Woch Angelo Conti80 opisuje znajdujcy si w Luwrze obraz jako oywiony
promieniem sonecznym:
La donna sorrideva in una calma regale: i suoi istinti di conquista, di fercoia, tutta
l'eredit Delia specie, la volont delia seduzione e dell' agguato, 1a grazia del inganno, la bont ehe cela un proposito crudele, tutto ci appariva
alternativamente e scompariva dietro il vlo ridente e si fondeva nel poema del
suo sorriso... buona e malvagia, crudele e compasionevole, grazioso e felina, ella
rideva.. .81
Leonardo pracowa przy tym obrazie cztery lata zapewne malowa
go w latach 1503-1507 podczas drugiego pobytu we Florencji, gdy mia
ju ponad pidziesit lat. Podug relacji Vasariego ima si najwymyl-

77
Gruyer wg: von Seidlitz, Leonardo da Vmci, der Wendepunkt der Renaissance, dz. cyt, t. II,
s. 280.
78
R. Muther, Geschichte der Malerei, Leipzig 1909,1.1, s. 314.
79
Mntz, Historie d'Art Pendant la Renaissance: Italie, dz. cyt., s. 417.
80
Zob. A. Conti, Leonardo pittore, w: Conferenze Florentine, Milano 1910, s. 93.
81
Tame.

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa


(1910)

109

niej szych sztuczek, by rozbawi dam podczas seansw i zachowa w umiech


na jej wargach. Spord wszystkich subtelnoci, jakie utrwali wwczas na
ptnie swym pdzlem, na obrazie w tym stanie, w jakim moemy oglda go
dzisiaj, zachowao si niewiele; w momencie powstawania obraz ten uchodzi za
najwysze dokonanie sztuki; nie ulega jednak wtpliwoci, e sam Leonardo nie
by z tego zadowolony uzna, i obraz w jest nie dokoczony, tote nie wyda
go zleceniodawcy i zabra ze sob do Francji, gdzie jego protektor Franciszek I
zakupi go od niego do kolekcji w Luwrze.
Pozostawmy zagadk fizjonomii Mony Lizy jako nie rozwizan i odnotujmy w
niewtpliwy fakt, e jej umiech w stopniu wcale nie mniejszym fascynowa samego
artyst, podobnie jak przykuwa on uwag wszystkich, ktrzy ogldaj go ju od
czterystu lat. Od tej pory w urzekajcy umiech powraca na wszystkich obrazach
jego i jego uczniw. Poniewa wykonany przez Leonarda obraz Mony Lizy jest
portretem, nie moemy zaoy, i uyczy on jej twarzy jednego ze swych tak
ekspresywnych rysw, ktrego ona sama by nie miaa. Wydaje si, i nie sposb nie
uzna, e umiech w odkry Leonardo na twarzy modelki i e tak bardzo uleg jego
urokowi, e od tej chwili umieszcza go na twarzach wszystkich swobodnych tworw
swej fantazji. Temu nasuwajcemu si tutaj ujciu daje wyraz na przykad Anna
Konstantinowa:
W trakcie dugiego czasu pracy nad portretem Giocondy Mistrz tak bardzo wczu
si w fizjonomiczne subtelnoci tego kobiecego oblicza, e cechy te zwaszcza
za tajemniczy umiech i osobliwe spojrzenie przenosi na wszystkie twarze
malowane czy rysowane pniej; mimiczna osobliwo Giocondy pojawia si nawet na obrazie Jana Chrzciciela znajdujcym si w Luwrze; przede wszytki jednak
mona j wyranie rozpozna na rysach twarzy Maryi w obrazie w. Anna
Samotrze*2.
Ale sprawa moga przedstawia si inaczej. Potrzeba gbszego uzasadnienia owej fascynacji umiechem Giocondy, jaka ogarna artyst, by ju go
nie uwolni, daa o sobie zna i niejednego biografa Leonarda da Vinci. Walter
Pater, ktry dostrzega w obrazie Mony Lizy ucielenienie wszelkiego dowiadczenia erotycznego ludzkoci"83 i nader subtelnie omawia w niezgbiony umiech, ktry u Leonarda wydaje si zwizany ze zowieszcz zapowiedzi"84, prowadzi nas na nowe tropy, mwic:
Poza tym obraz jest portretem. Widzimy, jak od dziecka ksztatowa si
w materii jego snw i gdyby niejednoznaczne wiadectwo historyczne, moglibyKonstantinowa, Die Entwicklung des Madonnentypus bei Leonardo da Vinci, dz. cyt, s. 44.
Pater, Die Renaissance, dz. cyt., s. 118.
4
Tame, s. 117.
2
3

110

Sztuki plastyczne i literatura

my przypuszcza, e bya to tylko wizja idealnej kobiety, ostateczne wcielenie


ideau85.

Co bardzo podobnego ma na myli Maria Herzfeld, powiadajc, e


w obrazie Mony Lizy Leonardo ujrza samego siebie, tote mg on umieci
tam tak wiele z wasnej natury, ktrej cechy ju od dawna tkwiy w jego duszy w formie owej zagadkowej sympatii" 86.
Zechciejmy podj prb przedstawienia tych sugestii w formie cakiem
klarownej. A zatem mogo si zdarzy, e Leonardo zosta zafascynowany
przez umiech Mony Lizy, poniewa obudzi on w nim co, co ju od dawna
drzemao w jego duszy, zapewne jakie dawne wspomnienie. Wspomnienie
owo byo dostatecznie doniose, by nie mg si od niego uwolni, gdy ju
zostao przebudzone; co i rusz musia dawa mu wyraz. Zapewnienia Patera, i
moemy zbada, w jaki sposb twarz Mony Lizy ju od dziecistwa wplataa
si w osnow jego snw, wydaje si wiarygodne i zasuguje na to, by rozumie
je cakiem dosownie.
Vasari wspomina, e jego pierwsze prby artystyczne polegay na malowaniu teste di femine, ehe ridono"i7. Fragment ten, cakiem niepodejrany,
poniewa autor niczego nie chcia w ten sposb udowodni, brzmi w caoci
nastpujcy sposb: Jako chopak wykona z terakoty gowy miejcych si
kobiet i dzieci, ktre robiy wraenie, e wyszy z rki dojrzaego mistrza"88.
Dowiedzielimy si zatem, e dziaalno artystyczn podj Leonardo od
przedstawiania dwojakiego rodzaju obiektw, ktre musz nam przywodzi
na myl dwojakiego rodzaju obiekty seksualne wydedukowane z analizy jego
fantazji o spie. O ile pikne gowy dziecice mona uzna za reprodukcje
jego wasnej osoby w wieku dziecicym, o tyle gowy miejcych si kobiet
to nic innego, jak reprodukcje postaci Katarzyny, jego matki w tej chwili
zaczynamy przeczuwa moliwo, i to wanie jego matka miaa w tajemniczy umiech, ktry utraci w chwili jej mierci, ktry za tak bardzo go fascynowa, gdy odkry go u owej florentyskiej damy.
Najbliszy, chronologicznie rzecz biorc, portretowi Mony Lizy obraz
Leonarda to tak zwana w. Anna Samotrze obraz przedstawiajcy w.
Ann z Maryj i Dziecitkiem Jezus. Na obu gowach kobiecych widzimy
w leonardowy" umiech w najpikniejszej formie. Niepodobna stwierdzi,
na ile wczeniej czy na ile pniej ni Mona Liza powsta w obraz. Poniewa prace nad tymi dzieami trway latami, mona zaiste zaoy, e mistrz
malowa je rwnoczenie. Najlepiej odpowiadaoby naszym oczekiwaniom,
gdyby okazao si, e to wanie owo pogrenie si w problematyce rysw
85
Tame, s. 157. [Pater, Renesans. Rozwaania o sztuce i poezji, dz. cyt, s. 9798 przyp.
tum.]
86
Herzfeld, Leonardo da Vinci, dz. cyt., s. LXXXVIII.
87
...wykona z terakoty gowy miejcych si kobiet". Vasari, ywoty najsawniejszych mala
rzy, rzebiarzy i architektw, dz. cyt., s. 302. [Przyp. tum.]
88
Tame. [Przyp. tum.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

11 1

Mony Lizy zachcio Leonarda do uformowania kompozycji Sw. Anny Samotrze na podstawie wasnej fantazji, jeli bowiem umiech Giocondy przywoa wspomnienie o matce, moemy rwnie zrozumie, e popchno go to
zrazu do stworzenia gloryfikacji macierzystwa i do oddania matce umiechu,
ktry znalaz u wytwornej damy. A zatem nasz uwag moemy przenie
z portretu Mony Lizy na w inny, nie mniej pikny obraz, dzi znajdujcy si
w kolekcji Luwru.
Sw. Anna z crk i wnuczkiem to temat rzadko spotykany w malarstwie
woskim w kadym razie to, w jaki sposb przedstawi go Leonardo, odbiega od wszystkiego, co znamy w tej dziedzinie. Muther powiada:
Kilku mistrzw, na przykad Hans Freies, Holbein Starszy i Girolamo da Libri,
przedstawiao Ann siedzc obok Maryi, pomidzy nimi za ukazywao
Dziecitko. Inni, jak Jakob Cornelius na obrazie znajdujcym si w Berlinie,
ukazywali w. Ann Samotrze w sposb dosowny, to znaczy przedstawiali j
trzymajc w ramionach malutk posta Maryi, na ktrej kolanach siedziaa
jeszcze mniejsza posta Chrystusa89.
Na obrazie Leonarda Maryja siedzi na kolanach swej matki i pochylajc
si do przodku obie rce wyciga ku chopczykowi nieco brutalnie bawicemu si z barankiem. Babka opiera na biodrze nie zakryt rk, spogldajc
na oboje z gry z bogim umiechem. Cae to ugrupowanie robi wraenie nie
do koca swobodnego, ale umiech igrajcy na ustach obu kobiet, mimo e
bezsprzecznie identyczny jak ten, ktry widzimy na obrazie Mony Lizy, straci
w niesamowity, zagadkowy charakter; wyraa on serdeczno i cich bogo90.
Jeli nieco zagbimy si w scen przedstawion na obrazie, nagle olni
nas zrozumienie: tylko Leonardo mg namalowa co podobnego, podobnie jak tylko on mg stworzy fantazj o spie; szczegy przedstawienia
mona wyjani jedynie na podstawie najbardziej osobistych przey artysty.
W domu swego ojca obcowa on nie tylko z dobr macoch, Donn Albier,
lecz rwnie z babk, matk swego ojca imieniem Monna Lucia, ktra zakadamy 'darzya go czuoci wcale nie mniejsz od tej, jak otaczaj swe
wnuki wszystkie babki. Jeszcze wiksze znaczenie chcielibymy przypisa
innej spektakularnej cesze tego obrazu. Sw. Anna, matka Maryi i babka Dziecitka, niewiasta, ktra musiaa by matron, przedstawiona zostaa tutaj jako
niewiasta bardziej dojrzaa, powaniejsza ni Maryja, ale cigle jeszcze jako
moda kobieta o nieprzekwitej urodzie. Leonardo da Dziecitku tak naprawd
dwie matki: jedn, ktra wyciga ku niemu rce, i drug, znajdujc si gdzie
Muther, Geschichte der Malerei, dz. cyt, t. I, s. 309.
Maryja z wielk serdecznoci spoglda na swego beniaminka z umiechem przypominaj
cym w zagadkowy wyraz twarzy Giocondy". Konstatntinowa, Die Entwicklung des Madonnen
typus bei Leonardo da Vinci, dz. cyt., s. 44. O Maryi za powiada: Na jej wargach igra umiech
Giocondy". Tame, s. 52.
89
90

112

Sztuki plastyczne i literatura

w tle, obie wyposay jednak w umiech macierzyskiego szczcia. Ta osobliwo obrazu nie usza uwagi krytykw, musiaa budzi w nich zdumienie;
Muther na przykad uwaa, e Leonardo nie mg si zdecydowa na przedstawienie zmarszczek fadw starczej twarzy, tote i z Anny uczyni kobiet o
olniewajcej urodzie. Czy mona uzna to wyjanienie za zadowalajce? Inni
imali si wybiegu polegajcego na tym, e w ogle zaprzeczali moliwoci,
i matka i crka przedstawione zostay jako kobiety w zblionym wieku"91.
Atoli podana przez Muthera prba wyjanienia zaiste wystarczy jako dowd
na to, e wraenie odmodzenia w. Anny narzuca sam obraz i e nie jest ono
zudzeniem wywoanym przez jak tendencj.
Dziecistwo Leonarda byo tak osobliwe, jak osobliwy jest jego obraz.
Mia on dwie matki jedn prawdziw, Katarzyn, od ktrej odczono go
w wieku pomidzy trzecim i pitym rokiem ycia, oraz mod i czu macoch,
on swego ojca, Donn Albier. Poniewa powiza on ten fakt swego dziecistwa z pierwszym tu wspomnianym faktem, obecno matki z obecnoci
babki92, tworzc w ten sposb jedn formacj mieszan, pozwolio mu to na
takie a nie inne skomponowanie obrazu Sw. Anny Samotrze. Macierzyska
posta znacznie oddalona od Dziecitka posta babki odpowiada podug
swego wygldu i ulokowania w stosunku do chopca prawdziwej, wczeniejszej matce Katarzynie. Przedstawiajc w. Ann z umiechem bogoci, artysta
zanegowa i ukry zawi odczuwan przez nieszczsn kobiet, ktra musiaa
ustpi miejsca wytworniejszej rywalce, oddajc jej ma i syna93.
A zatem, wychodzc od innego dziea Leonarda, uzyskalibymy potwierdzenie przeczucia, e umiech Mony Lizy del Giocondo obudzi w nim pochodzce z pierwszych lat dziecistwa wspomnienia matki. 0d tej chwili
malowane przez Leonarda Madonny i wytworne damy przedstawiane by y
z owym pokornym pochyleniem gowy, ukazujc widzowi w osobliwie bogi
umiech chopki Katarzyny, matki wspaniaego syna, ktrego przeznaczeniem
miao by malarstwo, badanie i cierpienie.
Jeli Leonardowi udao si ukaza w umiechu Mony Lizy jego podwjny
sens obietnic bezgranicznej czuoci i (jak powiada Pater) zowieszcz
grob to i pod tym wzgldem by on wierny treci swego najwczeniejszego wspomnienia. Albowiem czuo matki staa si dla fatum, omenem
przepowiadajcym jego los i oczekujce go wyrzeczenia. Gwatowny charak1)1
Zob. von Seidlitz, Leonardo da Vinci, der Wendepunkt der Renaissance, dz. cyt, t. II, s. 274,
przypisy.
'; Ostatnie sze sw dodanych zostao do wydania z 1923 roku. [Przyp. wyd.] " [Przypis
dodany do wydania z 1919 roku:] Gdybymy podjli prb odgraniczenia na tym obrazie
postaci Anny i Maryi, musielibymy stwierdzi, e nie przychodzi nam to z atwoci.
Chciaoby si rzec, e postacie te tak bardzo si ze sob stopiy, jak le skondensowane
postaci senne, tote w tym czy innym miejscu z trudem daoby si stwierdzi, gdzie koczy si
posta Anny, a gdzie zaczyna si posta Maryi. To, co krytycznemu spojrzeniu [w wydaniu z roku
1919: artystycznemu spojrzeniu" przyp. wyd.] jawi si jako bdne dokonanie, bd
kompozycji, to analiza uzasadnia, wskazujc na sens utajony. Obie matki z okresu dziecistwa
stopiy si w wizji artysty w jedn posta.

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

113
ter pieszczot, na jakie wskazuje jego fantazja z spem, wydaje si czym a
nadto naturalnym; biedna, porzucona matka musiaa przela w mio macierzysk wszystkie wspomnienia doznawanych ongi czuoci oraz tsknot za
nowymi; musiaa powetowa sobie nie tylko opuszczenie przez ma, lecz
[Dodatek do wydania z 1923 roku:] Szczeglnie
kusioby
porwnanie
Sw.
Anny
Samotrze z Luwru z synnym Szkicem
Londyskim
przedstawiajcym
inn
kompozycj tego samego materiau [zob.
rys. 3]. Widzimy, e postacie obu matek s tu
jeszcze cilej ze sob stopione, e linie
graniczne sjeszcze bardziej niepewne, tak e
krytycy, ktrym daleko byo do podjcia
wszelkiego wysiku interpretacji, musieli
stwierdzi, i wydaje si, e obie gowy
wyrastaj tu z jednego tuowia".
Autorzy w wikszoci zgadzali si, e w
szkic Leonarda to jaka wczeniejsza praca,
przenoszc czas jej powstania do pierwszego
mediolaskiego okresu twrczoci artysty
(przed rokiem 1500). Adolph Rosenberg
(Leonardo da Vinci, Leipzig 1898) doszukuje
si
natomiast
w
kompozycji
szkicu
pniejszej i bardziej udanej wersji tego
samego szkicu, odwoujc si za do Antona
Springera twierdzi, e powsta on ju po
portrecie Mony Lizy. Hipoteza ta jako ywo
koresponduje z naszymi wywodami. Nietrudno
te wyobrazi sobie, w jaki sposb
znajdujcy si dzi w Luwrze obraz narodzi
si z tego szkicu, trudno natomiast byoby wyobrazi sobie metamorfoz odwrotn. Jeli za
punkt wyjcia obierzemy kompozycj Szkicu
Londyskiego, uznamy, e Leonardo odczuwa
potrzeb zlikwidowania odpowiadajcego
wspomnieniu z dziecistwa onirycznego stopienia si obu tych kobiet i oddzielenia obu gw
w przestrzeni. Uczyni to w taki sposb, e
gow i grn cz tuowia Maryi oderwa od
postaci matki i przesun j w d. Gwoli
uzasadnienia tego przesunicia musia
Dziecitko przenie z ona na ziemi, a
wwczas nie byo ju miejsca dla maej
postaci w. Jana, ktrego zastpi baranek.
[Dodatek do wydania z 1919 roku:] Oskar
Pfister osobliwego dokona odkrycia na obrazie znajdujcym si w Luwrze odkrycia, ktrego w adnym wypadku nie mona
pomin, nawet jeli nie podzielamy go bez
zastrzee. W osobliwym, nie zrozumiaym
tak bez trudu ksztacie szat Maryi odkry on
zarys spa i zinterpretowa to jako
niewiadomy obraz zagadkowy.

114

Sztuki plastyczne i literatura

rwnie utrat dziecka, ktre pragna pieci. Jak wszystkie niezaspokojone matki zamiast ma wzia sobie syna, a za spraw przedwczesnego dojrzewania erotycznego pozbawia go czci jego mskoci. Mio matki do
niemowlcia, ktre karmia i pielgnowaa, to co sigajcego znacznie gbiej ni pniejsze afekty odczuwane w stosunku do dorastajcego dziecka.
Mamy tu do czynienia z natur w peni zaspokojonego stosunku miosnego,
ktry spenia nie tylko wszystkie yczenia psychiczne, lecz rwnie zaspokaja
wszystkie potrzeby cielesne, jeli za przedstawia ono jedn z form moliwego dla czowieka do osignicia szczcia, to w nie najmniejszym stopniu
wynika to z moliwoci nieskazitelnego zaspokajania take ju od dawna wypieranych ycze zasugujcych na to, by okreli je mianem perwersyjnych94.
W najszczliwszym nawet modym maestwie ojciec czuje, e dziecko
zwaszcza synek stao si dla jego konkurentem, zakorzenione za gboko w niewiadomoci wspzawodnictwo w stosunku do uprzywilejowanego
z tego wanie rda czerpie swe pocztki.
Gdy Leonardo ju w punkcie kulminacyjnym swego ycia znowu spotka
ten bogo-zachwycony umiech umiech igrajcy ongi na ustach jego matki w chwili, gdy darzya go czuociami ju od dawna znajdowa si pod
wpywem zahamowania zabraniajcego mu podania takich czuoci od warg
kobiecych. Poniewa jednak zosta malarzem, podj prb odtworzenia owego
umiechu za pomoc pdzla, tote malowa go na wszystkich swych obrazach,
niezalenie od tego, czy wykonywa je osobicie, czy kaza je malowa swym
Na obrazie przedstawiajcym matk artysty znajduj si bowiem w caej dobitnoci zarysy
spa, symbolu macierzystwa.
W bkitnej chucie spowijajcej biodra wysunitej do przodu kobiety i sigajcej w kierunku
gowy oraz prawego kolana wida niezwykle charakterystyczn gow, szyj i ostroukowat
cz spiego tuowia. Prawie aden obserwator, ktremu przedstawiaem to moje skromne
odkrycie, nie mg zaprzeczy oczywistoci tej zagadki obrazowej". O. Pfister, Kryptolalie,
Kryptographie und unbewusstes Vexierbild bei Normalen, Jahrbuch fr psychoanalytische und
psychopathologische Forschungen", t. V/1913, s. 147.
W tym miejscu zapewne rwnie czytelnik nie oszczdzi sobie trudu przyjrzenia si
zaczonym tu ilustracjom i poszukania zarysw dostrzeonej przez Pfistera postaci spa.
Bkitna chusta, ktrej brzegi wyznaczaj zarys postaci ptaka, kontrastuje na reprodukcji jako
jasnoszare pole z ciemniejsz barw sukni.
Pfister kontynuuje swe wywody: Teraz musimy odpowiedzie na wane pytanie: jak daleko
siga owa zagadka obrazkowa? Jeli pjdziemy wzrokiem za zarysem chusty, tak wyranie odbijajcej si od ta, poczwszy od rodkowych partii skrzyda, zauwaymy, e z jednej strony
siga ona do stopy kobiety, z drugiej za wznosi si ku jej ramieniu i w stron dziecka. Pierwsza
partia ukadaaby si z grubsza w zarys skrzyda spa, druga za w ksztat spiczastego tuowia
oraz zwaszcza gdy zwrcimy uwag na promieniste, przypominajce zarysy pir linie rozpostartego szeroko ptasiego ogona, ktrego prawy skraj dokadnie tak, jak w dziecicym nie
Leonarda, tak wanym dla jego losw prowadzi ku ustom dziecka, czyli wanie Leonarda".
Autor ten jeszcze bardziej szczegowo cignie sw interpretacj, omawiajc wynikajce z
niej trudnoci.
94
Zob. Freud, Drei Abhandlungen zur Sexualtheorie, dz. cyt; Gesammelte Werke, t. V; Studienausgabe, t. V, s. 126 i nast. [Trzy rozprawy z teorii seksualnej, dz. cyt., w: Freud, ycie seksualne
(Dziea, t. V), dz. cyt., s. 110 i nast. przyp. tum.] [Przyp. wyd.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa


(1910)

115

uczniom: na obrazach przedstawiajcych Led, Jana Chrzciciela i Bachusa. Te


dwa ostatnie to tylko rne wersje tego samego typu. Muther powiada:
Z biblijnego Jana ywicego si szaracz uczyni Leonardo Bachusa, Apollina,
ktry z zagadkowym umiechem na wargach z biaymi kolanami
zaoonymi jedno na drugie, spoglda na nas oczami czowieka, ktry postrada
zmysy95.
Obrazy te tchn mistyk, w ktrej tajemnice nie odwaymy si wnika;
moemy najwyej podj prb powizania ich z wczeniejszymi dzieami
Leonarda. Mamy tu znowu do czynienia z postaciami hermafrodytycznymi,
ale ju nie w takim sensie, w jakim mowa bya w zwizku z fantazj o spie
widzimy piknych modziecw, po kobiecemu subtelnych; nie spuszczaj
oczu, lecz tajemniczo spogldaj z wyrazem tryumfu, jak gdyby zdawali sobie
spraw, e odnieli jaki wielki sukces, ktry musz przemilcze; znany nam
ju umiech igrajcy na ich wargach pozwala przeczuwa, i chodzi tu o jak
tajemnic erotyczn. Moliwe, e Leonardo, tworzc te postacie, zanegowa
wasne niepowodzenia w yciu erotycznym i twrczo je przezwyciy, przedstawiajc w jednoci natury mskiej i kobiecej spenienie ycze zwodzonego
przez matk chopca.

' Muther, Geschichte der Malerei, dz. cyt, 1.1, s. 314. [Pizyp. wyd.]

ROZDZIA V

Wrd notatek w dzienniku Leonarda znajduje si i taka, ktra zwraca uwag


czytelnika ze wzgldu na wan tre i niewielki bd formalny:
Adi 9 di Luglio 1504 mercoledi a ore 7 mori Ser Piero da Vinci, notalio al palazzo
del Podest, mio padre, a ore 7. Era d'et d'anni 80, lancio 10 figlioli maschi e
2 femmine96.
A zatem chodzi tu o notatk o mierci ojca Leonarda. Niewielki bd formalny polega na tym, e dwa razy powtrzona zostaa godzina mierci: a ore
7", tak jakby autor, doszedszy do koca zdania, zapomnia o tym, co napisa
na pocztku. To drobnostka niepsychoanalityk niewiele by z tym pocz.
By moe nawet wcale by tego nie zauway, a gdyby zwrcono mu na to uwag, powiedziaby zapewne: wynika to z roztargnienia czy z afektu, kademu
mogoby si to zdarzy, to nie ma znaczenia.
Psychoanalityk myli inaczej; nic nie jest dla zbyt bahe, jeli jest to form
wyrazu utajonych procesw psychicznych; ju dawno temu nauczy si, e
takie zapominanie czy powtarzanie jest znaczce i e trzeba by wdzicznym
roztargnieniu", jeli zdradza ono ukryte skdind myli.
Jeli o nas chodzi, stwierdzimy, e rwnie ta notatka podobnie jak rachunek za pogrzeb Katarzyny i rachunki za odzienie dla uczniw odpowiada
przypadkowi polegajcemu na tym, e Leonardowi nie powiodo si strumienie
afektw i e afekty, ktre ju od dawna przed sob skrywa, wymusiy sobie
znieksztacon form wyrazu. Rwnie w tym wypadku znajdujemy znan ju
nam form pedantycznej precyzji, identyczn obsesj na punkcie liczb97.
Powtrzenie takowe okrelamy mianem perseweracji", ktra stanowi wyborny rodek pomocniczy wskazywania akcentu afektywnego. Przypomnijmy
sobie na przykad zamieszczon w Raju Dantego filipik w. Piotra zwrcona
przeciwko jego niegodnemu namiestnikowi ziemskiemu:

96
W rod 8 lipca 1504 roku o godzinie sidmej zmar Ser Piero da Vinci, notariusz w Palazzo
del Podest, mj ojciec, o godzinie sidmej. Mia osiemdziesit lat, pozostawi dziesiciu
synw
i dwie crki". [Przyp. wyd.]
97
Abstrahuj od powaniejszego bdu, jaki Leonardo popeni w tej notatce, przypisujc
swemu
liczcemu siedemdziesit siedem lat ojcu wiek lat osiemdziesiciu.

118

Sztuki plastyczne i literatura

Quegli ch'usurpa in terra il logo mio,


11 luogo mio, il luogo mio, ehe vaca
Nella presenza del Figliuol di Dio,
Fatto ha del cimiterio mio cloaca98.
Gdyby Leonardo nie cierpia na zahamowanie afektw, wpis do dziennika
mgby mie na przykad takie oto brzmienie: dzisiaj o godzinie sidmej zmar
mj ojciec, Ser Piero da Vinci, mj biedny ojciec! Atoli przesunicie perseweracji na zgoa najobojtniejszy aspekt wiadomoci o mierci na godzin
zgonu sprawia, i notatka ta zostaa pozbawiona jakiegokolwiek patosu,
informujc nas jedynie o tym, e trzeba tu byo co ukry i stumi.
Ser Piero da Vinci, notariusz, potomek notariuszy, by czowiekiem charakteryzujcym si wielk si witaln, dziki czemu cieszy si szacunkiem
i zdoby bogactwo. By cztery razy onaty dwie pierwsze ony zmary
bezdzietne i dopiero trzecia wydaa na wiat w 1476 roku pierwszego prawowitego potomka; Leonardo mia wwczas dwadziecia cztery lata i ju
dawno temu zamieni dom ojcowski na pracowni swego mistrza Verrocchia;
z czwart i ostatni on, ktr polubi ju jako pidziesiciolatek, Ser Piero
spodzi jeszcze dziewiciu synw i dwie crki".
Owszem, nawet taki ojciec by postaci wan dla procesu rozwoju psychoseksualnego Leonarda, i to nie tylko w aspekcie negatywnym, za spraw faktu, e
by nieobecny w pierwszych latach dziecistwa chopca, lecz rwnie bezporednio poprzez sw obecno w pniejszych latach dziecistwa. Kto jako dziecko
poda matki, ten nie moe unikn sytuacji, w ktrej bdzie si chcia usadowi
na miejscu ojca, utosami si z nim w wyobrani i pniej uzna za
zadanie yciowe przezwycienie go. Gdy Leonardo w wieku jeszcze niespena
piciu lat przyjty zosta do domu dziadka, moda macocha Dona Albiera z
pewnoci zaja w jego uczuciach miejsce matki, on za znalaz si w
zasugujcym na miano normalnego" stosunku rywalizacji wzgldem ojca.
Decyzja na korzy homo-seksualizmu zapada, jak wiadomo, dopiero w
ssiedztwie okresu dojrzewania. Kiedy decyzja ta zostaa podjta w wypadku
Leonarda, utosamienie si z ojcem stracio wszelkie znaczenie dla jego ycia
seksualnego, postawa ta trwaa jednak nadal w innych, nieerotycznych
dziedzinach aktywnoci. Syszymy, e lubi otacza si zbytkiem, kocha pikne
stroje, utrzymywa sub i stajni, mimo e jak twier-

Ten, co przywaszczy sobie na Opoce


To moje miejsce, moje miejsce, moje
Miejsce w obliczu Chrystusa sieroce,
Zmieni mych koci cmentarne pokoje".
Dante Alighieri, Boska komedia, Raj, Pie XXVII, w. 22-25, przeoy Edward Porbowicz,
PIW, Warszawa 1990, s. 457. [Przyp. tum.]
99
Wydaje si, e w tej notatce w dzienniku Leonardo pomyli si rwnie w liczbie rodzestwa
to osobliwie sprzeczne z jego rzekom dokadnoci.

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


119

dzi Vasari nie mia prawie niczego i pracowa niewiele";


odpowiedzialnoci za te upodobania obciymy jednak nie tylko jego
zmys estetyczny, albowiem dostrzegamy w tym przymus kopiowania i
przecigania ojca. W stosunku do ubogiej chopki jego ojciec by
wytwornym panem, tote i syn dgany by ocieniem ambicji kacej
mu odgrywa takowego, budzi w nim pd do tego, by by to outherod Herod" i pokaza ojcu, na czym polega prawdziwe dostojestwo.
Kto uprawia twrczo artystyczn, ten zaiste czuje si ojcem
swych dzie. Dla twrczoci malarskiej Leonarda utosamienie si z
ojcem miao fatalne skutki. Tworzy on swe dziea, ale nie dba o nie
tak, jak ojciec powinien dba
0 swe dzieci. Okazywana mu pniej przez ojca troska nie moga ju
niczego
zmieni w tym natrctwie, wywodzi si ono bowiem z pierwszych
wrae jego
dziecistwa, tego za, co zostao niewiadomie wyparte, nie da si
skorygowa
za spraw pniej szych dowiadcze.
Kady artysta w okresie Odrodzenia a i pniej potrzebowa
monego pana i dobrodzieja, protektora, ktry dawa mu zlecenia, w
ktrego doniach spoczywa jego los. Leonardo znalaz sobie

protektora w postaci ambitnego, lubicego otacza si przepychem,


przebiegego dyplomaty, lecz niestaego
1 niewiarygodnego Lodovico Sforzy zwanego ii Moro. Na jego
mediolaskim
dworze Leonardo spdzi najlepsze lata swego ycia, na subie u niego
rozwin
w najswobodniejszej formie sw si twrcz wiadectwo temu daj
Ostatnia
Wieczerza i konny posg Francesco Sforzy. Opuci Mediolan, zanim
na Lodo
vico spada katastrofa, w wyniku ktrej zmar on jako wizie we
francuskim
wizieniu. Kiedy wiadomo o losach protektora dosza do Leonarda,
zanotowa
on w swym dzienniku: Ksi straci kraj, majtek, wolno i nie
doprowadzi do
koca adnego dziea, ktre zacz"100. Osobliwe i z pewnoci niebahe
jest to, e
Leonardo wysuwa pod adresem swego protektora taki sam zarzut, jaki
potomni
wysuwali pod jego adresem, tak jakby chcia zrzuci za to
odpowiedzialno na
czowieka pochodzcego z szeregu ojca, oskarajc go, i pozostawi
swe dziea
nieukoczone. Owszem, jego zarzuty wobec ksicia nie byy
pozbawione racji.
Ale jak naladowanie ojca szkodzio mu jako artycie, tak bunt
przeciwko ojcu stanowi infantylny warunek jego zapewne rwnie
wspaniaych dokona badacza. Podug piknego porwnania
Merekowskiego Leonardo przypomina czowieka, ktry za wczenie
obudzi si w ciemnoci, podczas gdy inni spali jeszcze gbokim
snem101. Odway si na miae stwierdzenie: Kto w sporze opinii
powouje si na autorytet, ten pracuje za pomoc pamici miast
rozumu"102. W ten sposb Leonardo
sta
si
pierwszym
przyrodoznawc nowoytnym, bogactwo za po-zna i przeczu
nagrodzio go za odwag, z jak jako pierwszy od czasw
greckich, na podstawie jedynie wasnej obserwacji i wasnego sdu
dotyka
100
,Jl duce perse lo stato e 1e roba e liberia e nessuna sua opera si fini per lui". Von
Seidlitz,
Leonardo da Vinci, der Wendepunkt der Renaissance, dz. cyt, t. Il, s. 270.
101
Zob. Merekowski, Leonardo da Vinci, dz. cyt., s. 348.
102
Chi disputa allegando l'autorit non adopra l'ingegno ma piuttosto 1a
memoria". Solmi,
La resurrezione dell 'opera di Leonardo da Vinci, dz. cyt., s. 13. [Codex Atlanticus, F.
76 r.a.
przyp. wyd.]

120

Sztuki plastyczne i literatura

tajemnic natury. Ale uczc lekcewaenia dla autorytetw i odrzucania postawy


naladownictwa staroytnych", wskazujc stale na nowo na badanie natury jako
na rdo prawdy, powtarza on jedynie w najwyszej dostpnej czowiekowi
formie sublimacji decyzj, jaka narzucia si mu ju jako maemu chopcu ze
zdumieniem spogldajcemu na wiat. Przekadajc abstrakcj naukow wstecz
na konkretne dowiadczenie indywidualne, uznajemy, e staroytni" i autorytet"
to odpowiedniki ojca jedynie, natura za odpowiadaaby znowu czuej, dobrotliwej matce, ktra go karmia. Podczas gdy u wikszoci innych dzieci ludzkich
zarwno dzisiaj, jak i w praczasach potrzeba oparcia si na jakim autorytecie narzuca si z tak przemon si, e grunt usuwa si im spod stp, gdy tylko
autorytet zostaje zagroony, Leonardo nie potrzebowa tej podpory; nie mgby si
na to zdoby, gdyby ju w pierwszych latach ycia nie wyrzek si ojca.
miao i niezaleno jego pniejszych bada naukowych zwizane s z
przesank, jak byy nie hamowane przez ojca dziecice badania seksualne i
kontynuowanie ich, cho ju bez zwizku z seksualnoci.
Jeli komu jak Leonardowi udao si unikn zastraszeniu przez ojca
w pierwszych latach dziecistwa103 i odrzuci okowy autorytetu w aktywnoci
badawczej, byoby jak najbardziej jaskrawym kontrastem w stosunku do naszego
oczekiwania, gdybymy stwierdzili, i ten sam czowiek pozosta indywiduum
wierzcym, ktremu nie udao si odej od religii dogmatycznej. Psychoanaliza, ktrej udao si pozna cisy zwizek kompleksu ojca i wiary w Boga, pokazaa nam, e Bg osobowy to z psychologicznego punktu widzenia nikt
inny, jak tylko wywyszony ojciec, i codziennie przywodzi nam przed oczy,
w jaki sposb osoby modociane trac wiar, gdy tylko dojdzie do zaamania autorytetu ojcowskiego. W kompleksie ojca rozpoznajemy zatem korze potrzeby
religijnej; wszechmocny i sprawiedliwy Bg i dobrotliwa natura jawi si nam
jako wspaniae sublimacje postaci ojca i matki, ba, raczej jako odnowione formy,
restytucje wyobrae wczesnodziecicych. Religijno w perspektywie biologicznej wynika z trwaego poczucia ludzkiej bezradnoci, z potrzeby pomocy
doznawanej przez biednego czowieka, ktry jeli pniej istotnie zrozumie
swe prawdziwe opuszczenie, sabo wobec wielkich potg ycia odczuwa
swe pooenie niczym mae dziecko w okresie wczesnego dziecistwa, podejmujc prb zanegowania jego beznadziejnoci przez regresywne odnowienie
si, po ktrych spodziewa si wwczas ochrony. Ochron przed schorzeniem
neurotycznym, jak religia daje swym wiernym, atwo wyjani na podstawie
faktu, e pozbawia ich ona kompleksu rodzicw, z ktrym zwizana jest wiadomo winy indywiduum i caej ludzkoci, i usuwa je dla nich, podczas gdy
czowiek niewierzcy sam musi si upora z tym zadaniem104.
Sowa dodane do wydania z 1925 roku. [Przyp. wyd.]
Ostatnie zdanie zostao dodane do wydania z 1919 roku. Jeli chodzi o pniejsze rozwaania
na ten temat, zob. Freud, Massenpsychologie und Ich-Analyse, 1921; Gesammelte Werke, t. XIII;
Studienausgabe, t. IX, s. 132 i nast. [Psychologia zbiorowoci i analiza ja", przeoy Robert
Reszke, w: Freud, Pisma spoeczne (Dziea, t. IV), dz. cyt, s. 51 i nast. przyp. tum.] [Przyp.
wyd.]
103

104

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


121

Nie wydaje si, by przykad Leonarda mg wykaza bdno tego ujcia


wiary religijnej. Wysuwane pod jego adresem oskarenia o niewiar czy co
w owej epoce byo rwnoznaczne o odejcie od wiary chrzecijaskiej
daway o sobie zna ju za jego ycia i znalazy cakiem konkretny wraz wyraz
w pierwszej jego biografii napisanej przez Vasariego 105. W II wydaniu ywotw
z roku 1568 Vasari usun uwagi na ten temat. Wydaje nam si cakiem
zrozumiae, e Leonardo ze wzgldu na niesychan wraliwo swej epoki
w sprawach religijnych nawet w zapiskach osobistych powstrzymywa si
od wypowiedzi na temat swego stosunku do chrzecijastwa. Jako badacz
w najmniejszym nawet stopniu nie da si zwie historii stworzenia wiata zawartej w Pimie witym; na przykad kwestionowa moliwo Potopu
ogarniajcego ca ziemi i podobnie jak my dzisiaj w obliczeniach geologicznych bez wahania operowa tysicami lat.
Wrd jego proroctw" znajduj si i takie, ktre musiay uraa uczucia
wierzcego chrzecijanina, na przykad:
Uwielbianie obrazw witych
Ludzie mwi bd z ludmi, ktrzy nie bd sysze i ktrzy bd mieli
otwarte oczy, a nie bd widzie; bd mwi do nich, a nie otrzymaj
odpowiedzi; bd prosi o ask tego, ktrzy ma uszy, a nie syszy; bd wieci
temu, co jest ciemny106.
Albo:
O Gorzkich alach w Wielki Pitek
We wszystkich czciach Europy opakiwa bd wielkie ludy mier jednego
czowieka zmarego na Wschodzie107.
O sztuce Leonarda powiadano, e pozbawi on wite postaci ostatnich
resztek wizi z Kocioem i e nada im cechy czysto ludzkie, by na ich przykadzie przedstawi wielkie i pikne uczucia ludzkie. Muther chwali go za to,
e przezwyciy nastrj dekadencji i przywrci ludziom prawo do zmysowoci
i radosnego cieszenia si yciem. W zapiskach przedstawiajcych Leonarda
pogronego w zgbianiu wielkich zagadek natury nie brakuje wypowiedzi
wiadczcych o podziwie dla Stwrcy, ostatniej przyczyny wszystkich owych
wspaniaych tajemnic, nic nie wskazuje jednak na to, by Leonardo chcia podtrzyma swj osobisty zwizek z ow bosk potg. Zdania, w ktrych daje on
wyraz gbokiej mdroci ostatnich lat ycia, tchn rezygnacj, poddaniem si
Ananke, prawom natury, wiadcz o tym, e nie spodziewa si zazna dobroci
czy laski Boga. Nie ulega wtpliwoci, e Leonardo przezwyciy religi do105
106
107

Zob. Mntz, Leonard da Vinci, dz. cyt, s. 292 i nast.


Leonardo da Vinci, Pisma wybrane, dz. cyt., s. 324. [Przyp. tum.]
Tame, s. 325. [Przyp. wyd.]

122

Sztuki plastyczne i literatura

gmatyczn i osobist, e za spraw swej pracy badawczej odszed daleko od


wiatopogldu wierzcych chrzecijan.
Na podstawie przedstawionych ju wczeniej108 wgldw w proces rozwoju dziecicego ycia psychicznego zbliamy si do hipotezy, e rwnie
w wypadku Leonarda pierwsze badania wieku dziecicego zajmoway si
problemem seksualnoci. Sam Leonardo zdradza nam to w cakiem przejrzystym kostiumie, wic swj pd badawczy z fantazj o spie, podkrelajc problem lotu ptakw jako kwesti, ktr zajmowa si w sposb specyficzny za spraw osobliwego zrzdzenia losu. Doprawdy niejasny, brzmicy
niczym proroctwo fragment jego zapiskw traktujcych o zjawisku lotu
ptakw w najpikniejszy sposb dowodzi nam, jak wielkie zainteresowanie afektowe zwizane byo z yczeniem, by i jemu dane byo naladowa
sztuk latania:
Wzbije si w pierwszy swj lot wielki ptak, z grzbietu swego olbrzymiego
abdzia, napeniajc wiat zdumieniem, wszystkie pisma sw saw i darzc
chwa niepo-yt swe miejsce rodzinne109.
Leonardo prawdopodobnie tuszy, e i jemu dane bdzie kiedy wzbi si
nad oboki dziki speniajcym yczenia marzeniom sennym wiemy, jak
wielkiego szczcia spodziewa si po ziszczeniu tej nadziei.
Dlaczego tak wielu ludzi nawiedzaj marzenia senne o tym, e umiej
lata? Psychoanaliza odpowiada na to pytanie, e dzieje si tak dlatego, gdy
sen o lataniu czy o byciu ptakiem maskuje inne yczenie, do rozpoznania
ktrego prowadzi wicej ni tylko jeden pomost jzykowy i rzeczowy. Gdy
dnej wiedzy modziey opowiadamy, e wielki ptak na przykad bocian
przynosi mae dzieci, gdy Staroytni przedstawiali fallusa jako uskrzydlonego, gdy najpotoczniejszym okreleniem aktywnoci seksualnej mczyzny
po niemiecku jest sowo vgeln", Wosi za wprost okrelaj czonek mski
mianem J'ucelleo" (ptak), to mamy tu do czynienia jedynie z drobnymi
uomkami wyjtymi z obszerniejszego kontekstu, ktry poucza nas, e yczenie latania w marzeniu sennym nie oznacza nic innego, jak tylko tsknot
do sprawnoci seksualnej110. Mamy tu do czynienia z yczeniem wczesnodziecicym. Kiedy dorosy myli o okresie swego dziecistwa, jawi mu si

Zob. s. 96 niniejszego tomu. [Przyp. wyd.]


[Leonardo da Vinci, Pisma wybrane, dz. cyt., s. 139 przyp. tum.] Wg: Herzfeld, Leonardo
da Vinci, der Denker, Forscher und Poet, dz. cyt., s. s. 139. Wielki abd" miaby oznacza Mon
te Cecero pod Florencj. [Dzisiaj: Monte Ceceri; cecero" = abd" przyp. twyd.]
110
[Przypis dodany do wydania z 1919 roku:] Na podstawie bada Paula Federna [zob. tego,
ber zwei typische Traumsensationen, Jahrbuch fr psychoanalytische und psychopathologische
Forschungen", t. VI/1914, s. 89 i nast. przyp. wyd.] oraz norweskiego badacza dalekiego od
psychoanalizy Mourly'ego Volda [zob. tego, ber den Traum, Leipzig 1912 przyp. wyd.]
[Zob. Freud, Die Traumdeutung, dz. cyt.; Gesammelte Werke, t. IIIII; Studienausgabe, 1.1, s. 385
i nast.; Objanianie marze sennych {Dziel, 1.1), dz. cyt., s. 336 i nast. przyp. tum.]
108
109

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

123

on jako w czas szczliwy, gdy cieszy si chwil i gdy bez adnych ycze
zmierza w kierunku przyszoci z tego wzgldu zazdroci on dzieciom.
Ale same dzieci, gdyby wczeniej mogy poda informacje na ten temat,
prawdopodobnie powiedziayby co innego. Wydaje si, e okres dziecistwa
nie jest bynajmniej czasem owej bogiej idylli, w jak pniej obraca si on na
skutek znieksztacenia, e dzieci raczej drczone s przez cay okres dziecistwa yczeniem, by urosn, by dorwna dorosym. yczenie to stanowi si
napdow wszystkich zabaw dziecicych. Jeli dzieci w trakcie swych bada
seksualnych przeczuwaj, i doroli mog w owej zagadkowej, cho zarazem
tak doniosej dziedzinie dokona spraw tak wspaniaych, na ktre one same
nie mog si zdoby, wwczas budzi si u nich nieokiezane pragnienie czynienia tego samego, ni przeto o tym, przeywajc we nie sytuacj latania,
albo przygotowuj swe marzenia do pniejszych marze sennych o lataniu.
A zatem rwnie awiacja, ktra w naszej epoce wreszcie dopia swego,
zakorzeniona jest w erotyce dziecicej.
Leonardo, wyznajc nam, e ju od dziecistwa mia nader osobisty stosunek do latania, potwierdza, i jego dziecice badanie seksualne skierowane
byo na seksualno musielimy to ju przypuszcza na podstawie bada
dzieci yjcych w naszych czasach. Przynajmniej temu jednemu problemowi
udao si umkn wyparciu, ktre pniej sprawio, e Leonardo wyobcowa
si z ycia seksualnego; od lat dziecicych a do okresu najpeniejszej dojrzaoci intelektualnej to samo z lekk zmian znaczenia wydawao
mu si interesujce; wydaje si jako ywo moliwe, e sztuk, ktr pragn
posi w sensie pierwotnym, seksualnym, posiad w rwnie niewielkim
stopniu, co w sensie mechanicznym obu tym yczeniom odmwione byo
spenienie.
Wielki Leonardo w ogle przez cae swe ycie pod niejednym wzgldem
pozosta indywiduum infantylnym; powiada si, e wszyscy wielcy ludzie
musz mie w sobie co infantylnego. Rwnie jako czowiek dorosy zwyk
by si bawi, tote swym wspczesnym wydawa si niekiedy czowiekiem
niesamowitym i niepojtym. Fakt, e na uroczystoci dworskie i przyjcia
witeczne przygotowywa najbardziej wyrafinowane zabawki mechaniczne,
wywouje poczucie nieukontentowania tylko w nas, ktrzy niechtnym okiem
spogldamy na to, e mistrz marnotrawi swe talenty na takie gupstwa; on
sam wydaje si cakiem chtnie oddawa si takim zajciom, albowiem
wedug relacji Vasariego wykonywa on podobne rzeczy nawet wtedy, gdy nie
przynaglao go do tego adne zamwienie:
Tam (w Rzymie) zrobi rodzaj pasty z wosku i uformowa z niej, gdy jeszcze bya
mikka, wdziczne zwierzta wypenione powietrzem. Nadmuchane unosiy
si w gr, a gdy uszo z nich powietrze, opaday na ziemi. Dziwnej jaszczurce,
jak znalaz winogrodnik w Belwederze, dorobi skrzyda ze skrki innej
jaszczurki i przytwierdzi je silnie mikstur z rtci, tak e si ruszay i drgay
pod wpywem

124

Sztuki plastyczne i literatura

ruchw zwierzcia. Dorobi jaszczurce oczy, brod i rogi, oswoi j, zamkn


w pudeku i przeraa wszystkich przyjaci tak, e uciekali1".
Zabawy takie czsto suyy do wyraania brzemiennych treci idei:
Czsto trzewia rzenicze dawa do dokadnego oczyszczenia, tak e byy cieniutkie i mieciy si w rce. W jednej z izb ustawi dwa miechy, umocowa do nich
trzewia i nadyma, a napeniy du sal i trzeba byo chroni si do kta.
Pokaza przy tym, jak owe bony staway si przejrzyste, gdy napenio je
powietrze. Bdc maymi z pocztku, rozszerzay si coraz bardziej,
podobnie jak talent u ludzi112.
Ta ludyczna rozkosz z niewinnego ukrywania i artystycznego przebierania
widoczna jest w jego bajkach i zagadkach te ostatnie ubiera w form proroctw" wszystkie za wydaj si nam nader treciwe i w osobliwie duym
stopniu pozbawione poczucia humoru.
Gry i wyskoki, na jakie pozwala sobie Leonardo w wyobrani, w kilku
przypadkach sprowadziy na manowce jego biografw, ktrzy nie dostrzegli
w nich tej cechy. W mediolaskich rkopisach artysty znajduj si na przykad szkice listw do Diodario z Sorio (Syrii), namiestnika witego sutana
Babilonii" Leonardo przedstawia si w nich jako inynier, ktrego posano
na owe ziemie wschodnie, by wykona tam pewne prace; bronic si przed
zarzutem lenistwa, dostarcza opisw geograficznych miast i gr, w kocu za
przedstawia wielk katastrof ywioow, do j akiej miaoby tam doj podczas
jego obecnoci113.
Jean Paul Richter podj w 1883 roku prb dowiedzenia na podstawie tych
pism, e Leonardo naprawd by urzdnikiem w subie egipskiego sutana
i e penic t funkcj, sporzdzi owe obserwacje z podry, ba, e nawet
przeszed na islam. Pobyt Leonarda w Egipcie miaby przypada na lata przed
1483 rokiem, a zatem na okres przed przeprowadzk na dwr ksicia mediolaskiego. Atoli inni autorzy bez trudu mogli stwierdzi, e dowody majce
wiadczy o rzekomej podry Leonarda na Wschd to jedynie wytwory fantazji modego artysty, ktry sfabrykowa je dla wasnej zabawy, dajc w nich
zapewne wyraz pragnieniu zobaczenia wiata i przeycia jakich przygd.
Tworem fantazji Leonarda jest prawdopodobnie rwnie Academia Vinciana" hipoteza o jej istnieniu zasadza si na piciu czy szeciu nader zawiych
emblematach z inskrypcj z nazw Akademii. Vasari wspomina o inskrypcjach,
111
Vasari, ywoty najsawniejszych malarzy, rzebiarzy i architektw, dz. cyt, s. 313. [Przyp.
tum.]
112
Tame. [Przyp. wyd.]
113
Jeli chodzi o te listy o zwizane z nimi spekulacje, zob. Miintz, Historie d'Art Pendant 1a
Renaissance: Italie, dz. cyt., s. 82 i nast.; jeli chodzi o dosowne brzmienie tych oraz innych,
zwizanych z nimi zapiskw, zob. Herzfeld, Leonardo da Vinci, der Denker, Forscher und Poet,
dz. cyt., s. 223 i nast.

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)

125

nic jednak nie mwi o samej Akademii114. Miintz, ktry umieci taki ornament
na okadce swego wielkiego dziea powiconego Leonardowi, naley do tych
niewielu badaczy, ktrzy wierz w fakt istnienia Akademii.
Tak charakterystyczny dla Leonarda popd ludyczny prawdopodobnie zanik w jego latach dojrzaych, zosta wchonity przez jego aktywno badawcz, oznaczajc ostatni, najwyszy etap procesu rozwoju jego osobowoci.
Ale na podstawie faktu, jak dugo utrzymywao si jego istnienie, moemy
pozna, jak bardzo powoli przebiega proces rozstawania si z dziecistwem
w wypadku czowieka, ktry w tym okresie ycia cieszy si najwyszym, pniej nigdy ju nie osignitym szczciem erotycznym.

114
Poza tym traci duo czasu rysujc regularne wzy ze sznurw, w ktrych mona byo
ledzi wtek biegncy z jednego koca do drugiego, a zamykao si koo. Trudny i pikny
rysunek tego rodzaju zosta odbity w miedziorycie, a w jego rodku czyta si sowa: Leonardus
Vinci Acca-demi". Vasari, ywoty najsawniejszych malarzy, rzebiarzy i architektw, dz. cyt, s.
303.

ROZDZIA VI

Daremnie byoby si udzi, e wspczeni czytelnicy uznaj wszelk patografi za niesmaczn. Uzasadniajc jej odrzucenie, wysuwa si zarzut, e
opracowujc w perspektywie patograficznej biografi wielkiego czowieka,
nigdy nie zrozumie si jego znaczenia i dokona; a zatem prba studiowania
na podstawie tego spraw, ktre rwnie dobrze daoby si znale u dowolnego indywiduum, byaby zbdnym zuchwalstwem. Krytyka ta wydaje si
jednak tak jawnie niesuszna, e zrozumie j mona jedynie jako pretekst
i zason dymn. Patografia wcale bowiem nie wytycza sobie celu uprzystpnienia zrozumieniu dokona wielkiego czowieka; nikomu przecie nie mona
stawia zarzutu, e nie dotrzyma czego, czego nigdy nie obieca. Prawdziwe
przyczyny tego oporu przedstawiaj si zgoa inaczej. Odkryjemy je, biorc
pod uwag fakt, e biografowie s w cakiem specyficzny sposb utrwaleni na
swych bohaterach. Czsto si zdarza, e biograf zajmuje si tym a nie innym
czowiekiem tylko dlatego, e ju z gry czuje do szczeglne upodobanie,
powodowany motywami wasnego ycia uczuciowego, po czym wykonuje
w zwizku z nim ogromn prac idealizacji zmierzajc do zaszeregowania
wielkiego czowieka w poczet wzorw infantylnych, chcc zatem na przykad
oywi w nim wasne wyobraenia dziecice. To wanie ze wzgldu na owo
yczenie biografowie usuwaj z fizjonomii swego bohatera wszelkie cechy
indywidualne, zacieraj lady walk, jakie za ycia stoczy z wewntrznymi
i zewntrznymi oporami, nie toleruj w nim adnych ludzkich saboci czy
niedoskonaoci i w rezultacie przedstawiaj nam zimny i obcy idea zamiast
czowieka, z ktrym moglibymy odczuwa choby odlege pokrewiestwo.
Naleaoby ubolewa, e biografowie postpuj w taki sposb, albowiem tym
samym skadaj prawd na otarzu zudzenia i gwoli wasnych fantazji dziecicych rezygnuj z okazji wniknicia w najbardziej pocigajce tajemnice
natury ludzkiej115.
Sam Leonardo ze swym umiowaniem prawdy, ze sw dz wiedzy, nie
wzdragaby si przed prb polegajc na tym, by na podstawie drobnych
osobliwoci i zagadek swej natury zgadn uwarunkowania swego rozwoju
psychicznego i intelektualnego. Skadamy mu cze, uczc si od niego. Nie
uszczuplimy jego wielkoci, badajc, na jakie ofiary musia si zdoby, by
11!
Krytyka ta ma charakter cakiem oglny, nie odnosi si w szczeglny sposb do biografw
Leonarda.

128

Sztuki plastyczne i literatura

przej proces rozwoju od dziecka do dorosego indywiduum, gromadzc


czynniki, ktre odcisny si na jego osobowoci tragicznym pitnem niepowodzenia.
Zechciejmy z ca moc podkreli, e nigdy nie zaliczalimy Leonarda do
grupy neurotykw czy chorych na nerwy", jak brzmi w niezrczny zwrot.
Kto si uskara, e w ogle odwaylimy si zastosowa do niego perspektyw, jak wypracowalimy sobie dziki badaniom patologii, ten obstaje
jeszcze przy przesdach, ktrych my susznie emy si ju dzi wyrzekli.
Nie wierzymy ju, e mona wyranie odgraniczy zdrowie i chorob, to,
co normalne, i to, co neurotyczne, i e cechy neurotyczne naley uzna za
dowody oglnej podrzdnoci. Dzisiaj ju wiemy, e symptomy neurotyczne
stanowi formacje zastpcze pewnych dokona wyparcia, na jakie musimy
si zdoby w trakcie procesu rozwoju przebiegajcego od etapu dziecka do
etapu dorosego indywiduum, e my wszyscy produkujemy takie formacje
zastpcze i e jedynie ich liczba, intensywno oraz dystrybucja uzasadniaj
praktyczne pojcie choroby, pozwalajc wysnu wniosek co do podrzdnoci
konstytutywnej. Na podstawie drobnych oznak dostrzeonych w osobowoci
Leonarda moemy uzna, e zblia si on do owego typu neurotycznego, ktry
my okrelamy mianem nerwicy natrctw", pozwalajc na porwnanie jego
bada do natrctwa ruminowania" neurotykw, a jego zahamowania do tak
zwanych abulii".
Celem naszej pracy byo wyjanienie zahamowa w yciu seksualnym
Leonarda i jego aktywnoci artystycznej. Wolno nam teraz podsumowa to
wszystko, co dane nam byo odgadn na podstawie przebiegu procesu jego
rozwoju psychicznego.
Nie dane nam byo wnikn w uwarunkowania dziedziczne, dowiedzielimy si za, e akcydentalne okolicznoci dziecistwa Leonarda wywary
gboki wpyw zaburzajcy. Za spraw faktu pochodzenia z nieprawego oa
zapewne do pitego roku ycia dorasta, pozbawiony wpywu ojca, otaczany
czu, uwodzicielsk trosk matki, dla ktrej by jedyn pociech. Unoszc
si na fali czuoci, jakimi by przez ni obsypywany, doszed do fazy wczesnej dojrzaoci seksualnej i z pewnoci wszed w faz dziecicej aktywnoci pciowej, o ktrej w sposb niewtpliwy wiadczy jeden tylko przejaw
intensywno, z jak oddawa si dziecicym badaniom seksualnym. dza
ogldania i wiedzy byy najsilniej pobudzane przez wraenia, jakie stay si
jego udziaem w okresie wczesnego dziecistwa; erogenna sfera oralna ulega
zaakcentowaniu, ktrego nigdy ju nie utracia. Na podstawie pniejszego
paradoksalnego zachowania Leonarda na przykad na podstawie nadmiernie wielkiego wspczucia, jakie okazywa zwierztom moemy wysnu
wniosek, e w owym okresie dziecistwa nie brakowao mu rwnie dobitnych cech sadystycznych.
Energiczny impet wyparcia pooy kres dziecicemu nieumiarkowaniu,
utrwalajc dyspozycj, ktra miaa wyj na jaw w okresie dojrzewania.
Odwrcenie si od wszelkiej aktywnoci lubienej miao si sta najbar-

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


129

dziej spektakularnym rezultatem tej przemiany; Leonardo bdzie mg y


w abstynencji pciowej, robic wraenie indywiduum aseksualnego. Kiedy
chopca ogarny wzburzone fale pobudzenia typowego dla lat dojrzewania,
nie uczyniy go chorym, zmuszajc do powoywania do ycia kosztowych
i szkodliwych formacji zastpczych; wiksza cz potrzeb wywoywanych
przez popd pciowy dziki wczesnemu uprzywilejowaniu seksualnej dzy
wiedzy moga si wysublimowa, stajc si ogln dz wiedzy w ten
sposb udao si jej unikn wyparcia. O wiele mniejsza cz libido pozostaa zwrcona ku celom seksualnym, reprezentujc skarlae ycie seksualne
dorosego osobnika. W rezultacie wyparcia mioci do matki cz ta zostaa
stumiona, przybierajc form nastawienia homoseksualnego i objawiajc si
w postaci idealistycznej mioci chopicej. Utrwalenie na matce oraz bogie
wspomnienia o obcowaniu z ni pozostay w niewiadomoci, tymczasem
trwajc w stanie pasywnym. W ten sposb wyparcie, utrwalenie i sublimacja
dziel pomidzy siebie potencjay, jakie popd pciowy wnis do ycia psychicznego Leonarda.
Leonardo wyania si z mrokw okresu chopictwa, stajc przed nami jako
artysta, malarz i plastyk dziki specyficznemu uzdolnieniu, ktremu wczesne
przebudzenie si popdu ogldania zawdzicza wzmocnienie. Chcielibymy
poda, w jaki sposb aktywno artystyczna wynika z owego psychicznego
popdu pierwotnego, gdyby rodki, jakimi dysponujemy, nie zawodziy nas
pod tym wzgldem. A zatem ograniczymy si do zaakcentowania zapewne ju
niewtpliwego faktu, e twrczo artysty umoliwia rwnie odprowadzenie podaniu seksualnemu i wskaza na informacj, jak na temat Leonarda
podaje Vasari116, ktry zwraca uwag na to, e wrd jego pierwszych prb
artystycznych znajduj si gowy rozemianych kobiet i piknych chopcw,
a zatem przedstawienia jego obiektw seksualnych. Wydaje si, e w latach
rozkwitu modoci Leonardo pracowa zrazu bez zahamowa. Podobnie jak
w swym zewntrznym sposobie ycia za wzr obra ojca, tak rwnie przey
on okres mskiego rozkwitu siy twrczej i aktywnoci artystycznej w Mediolanie, gdzie askawy los pozwoli mu znale substytut ojca w postaci ksicia
Lodovico Moro. Niebawem jednak rwnie w jego wypadku sprawdzio si
dowiadczenie, e nieomal cakowite stumienie realnego ycia seksualnego
nie stworzyo najkorzystniejszych warunkw do uaktywnienia wysublimowanych de seksualnych. Daje tu o sobie zna wzorcowo ycia seksualnego,
aktywno i zdolno do szybkiego podejmowania decyzji zaczynaj sabn,
szkodliwa skonno do deliberowania i zwlekania pojawia si ju w trakcie
prac nad Ostatni Wieczerz, a pod wpywem trudnoci technicznych czynniki
te decyduj o losach tego wspaniaego dziea. Z wolna zachodzi proces, ktry mona by porwna do zjawiska regresji pojawiajcego si u neurotykw.
Przebiegajcy w okresie dojrzewania proces rozwoju charakteru, ktry sprawi, e Leonardo zosta artyst, zostaje przecignity przez uwarunkowany
116

Zob. s. 110 niniejszego tomu. [Przyp. wyd.]

130

Sztuki plastyczne i literatura

w okresie wczesnego dziecistwa proces rozwoju w kierunku badacza, druga


sublimacja popdw erotycznych ustpuje w obliczu sublimacji prapierwotnej, przygotowanej w chwili pierwszego wyparcia. Leonardo staje si badaczem badaczem zrazu zaprzgnitym jeszcze na sub swej sztuce, pniej
jednak uprawia on swe badania niezalenie od aktywnoci artystycznej i z dala
od niej. Wraz z utrat zastpujcego ojca protektora, wraz z przybierajcym
na sile pogorszeniem si sytuacji yciowej to regresywne zastpienie coraz
bardziej daje o sobie zna. Leonardo staje si impacientissimo alpennello"111
jak mwi o nim korespondent hrabiny Izabelli d'Est, ktra bardzo chciaa
zdoby obraz jego autorstwa118. Leonardem zawadna dziecica przeszo.
Ale wydaje si, e badanie, ktre zastpio mu twrczo artystyczn, zdradza
kilka cech znamionujcych aktywno popdw niewiadomych: nienasyce
nie, bezwzgldny upr i niezdolno do przystosowania si do warunkw rze
czywistoci.
W punkcie kulminacyjnym swego ycia, na pocztku swych lat pidziesitych, w okresie, gdy u kobiety cechy pciowe ulegaj ju inwokacji,
a u mczyzny libido zdobywa si jeszcz nierzadko na energiczny wysiek,
Leonardo uleg nastpnej przemianie. Na nowo uaktywniy si u niego
jeszcze gbsze warstwy treci psychicznych; ale owa nastpna regresja
sprzyjaa jego sztuce, ktra ulega ju zanikowi. Leonardo spotka kobiet,
ktra obudzia wspomnienie szczliwego, zmysowo zachwyconego umiechu matki i pod wpywem owego wspomnienia pojawi si znowu impuls,
ktry pchn go do pocztkw prb artystycznych, do owego okresu, gdy
przedstawia gowy rozemianych kobiet. Leonardo zacz malowa portret
Mony Lizy, namalowa obraz Sw. Anny Samotrze oraz kilka innych pcien
znamionujcych si tajemniczym, zagadkowym umiechem przedstawionych na nich postaci. Dziki owym najpierwotniejszym pobudkom erotycznym dane mu byo odnie tryumf polegajcy na przezwycieniu raz
jeszcze zahamowania twrczoci artystycznej. Ten ostatni proces przesania
nam mrok nadcigajcej ju staroci. Intelekt Leonarda jeszcze wczeniej
wy dwign si na wyyny wiatopogldu tak bardzo pozostawiajcego
w tyle sw epok.
W poprzednich rozdziaach wyuszczyem motywy uzasadniajce takie
przedstawienie procesu rozwoju Leonarda, taki podzia jego ycia, takie
wyjanienie jego wahania pomidzy sztuk i nauk. Gdyby wywody te sprowokoway nawet przyjaci i znawcw psychoanalizy do krytycznego stwierdzenia, e napisaem po prostu powie psychoanalityczn, odparbym im,
e nie przeceniam niezawodnoci przedstawionych tu rezultatw. Jak inni, ja
rwnie ulegam fascynacji tym wielkim czowiekiem, w ktrego naturze przeczuwamy, jak sdzimy, potne namitnoci popdowe, cho co osobliwe
przejawiaj si one w formie tak osobliwie stumionej.
117
118

Bardzo nieskory do malowania". [Przyp. wyd.]


Zob. von Seidlitz, Leonardo da Vinci, der Wendepunkt der Renaissance, dz. cyt, t. II, s. 271.

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


131

Niezalenie jednak od tego, jak moe przedstawia si prawda o yciu Leonarda, nie moemy zrezygnowa z prby psychoanalitycznego zgbienia go,
nim nie wywiemy si z innego zadania. Musimy cakiem oglnie wytyczy
granice narzucone psychoanalitycznym moliwociom bada biograficznych,
tak aby kade nie podane tu przez nas wyjanienie nie zostao zinterpretowane
jako poraka. Studium psychoanalityczne dysponuje danymi pochodzcymi
z historii ycia z jednej strony s to przypadkowe zdarzenia i wpywy
rodowiska, z drugiej za przekazane w relacjach formy reakcji danego indywiduum. Wspierajc si na swej wiedzy o mechanizmach psychicznych,
psychoanaliza prbuje zbada natur indywiduum na podstawie reakcji, jakie
ono przejawia, prbuje odkry pierwotne siy popdowe dziaajce w psychice
danego czowieka oraz ich pniejsze przemiany i ewolucje. Jeli zadanie to
uwieczone zostanie sukcesem, wwczas uda si te wyjani stosunki panujce w yciu danej osobowoci na podstawie wspdziaania konstytucji i losu,
si wewntrznych i potg zewntrznych. Jeli przedsiwzicie takowe jak
zapewne w wypadku Leonarda nie przyniesie nam adnych niezawodnych
rezultatw, to nie moemy o to obwinia bdnej czy niedostatecznej metodyki
psychoanalizy, lecz niepewno i braki w materiale, jaki przekaz tradycji podaje nam na temat naszego bohatera. A zatem za niepowodzenie moemy obwinia jedynie autora, ktry zmusi psychoanaliz do sporzdzenia ekspertyzy
na podstawie tak niedostatecznego materiau.
Ale nawet wwczas, gdy dysponujemy najwydajniejszym materiaem
historycznym, nawet wwczas, gdy bezbdnie znamy funkcjonowanie mechanizmw psychicznych, studium psychoanalityczne w dwch wanych
wypadkach nie mogoby nam umoliwi wgldu w konieczno, ktra sprawia, e indywiduum mogo sta si akurat takie, a nie inne. W wypadku Leonarda musielimy reprezentowa pogld, e przypadkowa zbieno faktu,
i by dzieckiem z nieprawego oa, z faktem, i matka darzya go nadmiern
czuoci, wywara najbardziej zdecydowany wpyw na proces ksztatowania
si jego charakteru oraz na jego pniejsze losy, polegajce na tym, e pojawiajce si po zakoczeniu si owej fazy dziecicej wyparcie seksualne skonio go do sublimacji libido w pd do wiedzy, utrwalajc na cae pniejsze
ycie brak aktywnoci seksualnej. Ale wyparcie to nie miaoby si pojawi
po pierwszych zaspokojeniach erotycznych okresu dziecistwa; zapewne
nie pojawioby si ono u innego indywiduum, by moe nie byoby a tak
wydajne. Musimy uzna jaki stopie swobody, co, czego niepodobna ju
wyjani na gruncie psychoanalizy. W rwnie niewielkim stopniu nie moemy
przedstawia rezultatu owego impetu wyparcia jako rezultatu jedynie moliwego. Innemu czowiekowi zapewne nie udaoby si ocali przed wyparciem
gwnych czci libido w ten sposb, e zostao ono wysublimowane, stajc
si dz wiedzy; czowiek poddany takim samym wpywom, jakim poddany
zosta Leonardo, ponisby trway uszczerbek w swej pracy mylenia czy
w kadym razie wynisby z tego dyspozycj do nerwicy natrctw dyspozycj, z ktr nie umiaby da sobie rady. Te dwie specyficzne cechy Leonarda

132

Sztuki plastyczne i literatura

jego nader szczeglna zdolno do wypierania popdw i jego niezwyka


umiejtno sublimowania popdw pierwotnych umykaj zatem badaniu
psychoanalitycznemu i pozostaj niewyjanialne.
Popdy i ich przemiany to ostatnie, co mona pozna dziki psychoanalizie.
Kiedy psychoanaliza dochodzi do tej kwestii, ustpuje miejsca badaniom biologicznym. Skonnoci do wyparcia oraz zdolnoci do sublimacji musimy sprowadza do organicznych podstaw charakteru, do fundamentu, na ktrym wznosi
si struktura psychiczna. Poniewa talent artystyczny i sprawno artystyczna
s cile zwizane z sublimacj, musimy przyzna, e rwnie natura sprawnoci artystycznej nie jest nam dostpna na drodze badania psychoanalitycznego.
Wspczesne badania biologiczne skonne byyby tumaczy podstawowe cechy
konstytucji organicznej czowieka na podstawie zmieszania si dyspozycji mskich i eskich w sensie materialnym [chemicznym]; zarwno pikno cielesne
Leonarda, jak i fakt jego leworcznoci byyby przykadami potwierdzajcymi
suszno tej tendencji119. Nie chcemy jednak opuszcza gruntu badania czysto
biologicznego. Naszym celem nadal jest dostarczenie dowodu na zwizek
przey zewntrznych i rekcji przebiegajcej na drodze aktywnoci popdowej.
Mimo e psychoanaliza nie wyjania nam artyzmu Leonarda, to jednak udostpnia naszemu rozumieniu jego przejawy i ograniczenia, bo przecie wydaje
si, e tylko czowiek o takich przeyciach dziecicych, jakie stay si udziaem
Leonarda, mg namalowa Mon Liz i w. Ann Samotrze, zgotowa swym
dzieom tak smutny los i jako badacz natury wznie si na tak niesychanie
wysokie szczyty; wydaje si, e kluczem do tych wszystkich osigni i niepowodze jest jego dziecica fantazja o spie.
Czy mona by si gorszy wynikami bada, ktre przypadkowym czynnikom pojawiajcym si w konstelacji rodzicielskiej przyznaj atak decydujcy
wpyw na los czowieka, a zatem na przykad los Leonarda uzaleniaj od faktu jego nieprawego pochodzenia i od bezpodnoci jego pierwszej macochy,
Donny Albiery? Wydaje mi si, e nie mamy do tego prawa; jeli uwaamy,
e przypadek nie jest godny rozstrzyga o naszym losie, to mamy wwczas
do czynienia ze zwykym regresem do owego pobonego wiatopogldu,
ktrego przezwycienie przygotowa sam Leonardo, gdy pisa, e Soce
si nie rusza. Oczywicie czujemy si uraeni, syszc, e sprawiedliwy Bg
i dobrotliwa Opatrzno nie potrafi nas lepiej ochroni przed takimi wpywami, i to akurat wtedy, gdy znajdujemy si w najbardziej bezbronnym okresie ycia. Ale a nadto skonni bylibymy wwczas zapomina, e waciwie
wszystko w naszym yciu wydane jest na pastw przypadku, poczwszy od
naszego powstania, do ktrego dochodzi za spraw zetknicia si plemnika
z jajeczkiem, i e wanie z tego wzgldu przypadek ma udzia w
prawidowoci i koniecznoci natury, nie pozostajc w adnym zwizku z
naszymi ycze"' Mamy tu niewtpliwie do czynienia z aluzj do pogldw Wilhelma Fliessa, ktre wywary
bardzo silny wpyw na Freuda. Jeli chodzi o kwestie oburcznoci, Fliess i Freud nie mieli jednak
identycznych zapatrywa. [Przyp. wyd.]

Leonarda da Vinci wspomnienie z dziecistwa (1910)


133

niami i zudzeniami. Podzia czynnikw okrelajcych nasze ycie podug


koniecznoci" naszej konstytucji i przypadkowoci" naszego dziecistwa
w szczegach moe by jeszcze niepewny, tak w ogle jednak nie mona
mie ju wtpliwoci co do znaczenia akurat najpierwszych lat dziecinnych.
Wszyscy mamy za mao respektu dla natury, ktra podug sw Leonarda
przypominajcych monolog Hamleta Jest pena nieskoczonych przyczyn,
ktre nie byy nigdy przedmiotem dowiadczenia"120. Kady z nas, istot ludzkich, odpowiada jednemu z owych niezliczonych eksperymentw, w ktrych
pragn si przejawi ragioni natury.

120

La natura piena d'infinit ragioni ehe non furoro mai in isperienz". Leonardo da Vinci,

Pisma wybrane, dz. cyt, s. 73.

You might also like