You are on page 1of 21

ACTA UNIVERSITATIS LODZIENSIS

FOLIA PHILOSOPHICA 25, 2012

Agnieszka Smrokowska-Reichmann
Akademia Wychowania Fizycznego
im. Bronisawa Czecha w Krakowie

PROBLEMY Z DYSKURSEM
CZYTAJC JRGENA HABERMASA

KOMPLEMENTARNO KODU I PRAKTYKI


Charles Taylor analizujc Teori dziaania komunikacyjnego Jrgena Habermasa
podkrela, e tym, co przede wszystkim stara si zrobi Habermas w Teorii jest
prba zrozumienia i wyjanienia spoeczestwa za pomoc jzyka. Trzeba tu
oczywicie okreli, czym jest jzyk co te Habermas czyni poprzez rozkadanie na czci pierwsze struktury rozmowy (Taylor 1988, s. 35). Jzyk jako
podstawa i wyznacznik habermasowskiego spoeczestwa moe rozwija si i
odnawia tylko podczas rozmowy. Wedug Taylora, Habermas rozumie jzyk
jako struktur (bd te kod) normatywny wobec aktw mowy. Struktura ta
istnieje jednak o tyle, o ile jest nieustannie odnawiana w praktyce jzykowej.
Struktura i praktyka s wzgldem siebie komplementarne, wzajemnie si
dopeniajc. Akty jzykowe zakadaj uprzednie istnienie struktury, ale z drugiej
strony ta struktura istnieje (aktualizuje si) jedynie poprzez akty jzykowe, w
nich i dziki nim. Zwrcenie szczeglnej uwagi na te dwa komplementarne
momenty pozwala unikn monizmu. Dla Taylora umknicie przed monizmem
wydaje si by szczeglnie wane. Jak bowiem podkrela, kada monistyczna
teoria jzyka, czy to natury strukturalistycznej, czy intencjonalistycznej (jak
u Gricea) [sei sie strukturalistischer oder intentionalistischer Art], jest zasadniczo niewystarczajca [unzulnglich] (tame, s. 36).
Tak rozumiana zasada komplementarnoci struktury (kodu) i praktyki okazuje si wic na tyle obiecujca, e, jak zauwaa Taylor, Habermas przenosi j
na teori spoeczestwa, definiowanego przez pryzmat jzyka (tame, s. 37).
W zwizku z tym take spoeczestwo, wedug Habermasa, skada si z dwch
komplementarnych elementw: systemu i wiata ycia1. Taylor proponuje, aby
1
Szerzej na temat koncepcji systemu i wiata ycia w filozofii Habermasa (w tym problemu
integracji spoeczestwa oraz mediatyzacji i kolonizacji Lebenswelt przez imperatywy systemowe)
pisaam w artykule Midzy kierunkowaniem a sterowaniem. Spoeczestwo Habermasa jako wiat
ycia i system (Smrokowska-Reichmann 2006).

[111]

112

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

system utosami ze struktur oraz aby przyj, e praktyce w wymiarze


spoecznym odpowiada dziaanie komunikacyjne (czyli de facto wiat ycia).
Komentatorzy Habermasa kad rne akcenty, przedstawiajc jego koncepcj
Lebenswelt. Na przykad S. Czerniak opisuje wiat ycia przede wszystkim jako
wspln sfer norm i wartoci, ktr uczestnicy dziaania komunikacyjnego
mog wiadomie modelowa (Czerniak 2002, s. 281), Z. Kranodbski z kolei
mwi o wiecie ycia jako o horyzoncie dla dyskursu (Krasnodbski 1990,
s. 164). Natomiast Taylor odnoszc si do Lebenswelt wybiera najczciej
termin to (Taylor 1998, s. 38). Owo to, znajdujce si, jak wiemy z Teorii
dziaania komunikacyjnego, za plecami podmiotw komunikujcych si ze
sob i zmierzajcych do konsensu (Habermas 1999, t. II, s. 237), stanowi
zarazem rezerwuar norm, z ktrego podmioty czerpi. Przy czym korzystaj nie
tylko z norm ju ustalonych, ale mog tworzy take nowe, dziki wsplnie
i intersubiektywnie dowiadczanemu oraz zaporedniczonemu przez akty
komunikacyjne uczestnictwu w wiecie ycia.
Opisywanie przez Habermasa spoeczestwa zarazem jako systemu, jak
i jako wiata ycia odrnia, zdaniem Taylora, propozycj Habermasa od innych
prb wyjanienia konstrukcji spoeczestwa take modnych modeli komputerowych (Taylor 1988, s. 40). Wszelkie tego rodzaju modele popeniaj bd
jednostronnoci i w przeciwiestwie do koncepcji Habermasa nie mog
unikn monizmu, poniewa koncentruj si jedynie na powizaniach formalnych, zapoznajc istnienie (a przynajmniej znaczenie) plastycznej, nierozkadalnej, holistycznej sfery Lebenswelt. Oczywicie take czysto formalne powizania jak najbardziej istniej, zwaszcza w wysoce rozwinitych spoeczestwach,
jednak, zdaniem Taylora, nie jest moliwa adna forma ycia, ktra opieraaby
si tylko i wycznie na takich wanie strukturach formalnych. Jak okae si
w dalszej czci wywodu, Taylor wszake i u Habermasa dostrzega nadmiern
(i niekorzystn dla jego teorii) skonno do formalizmu ale na innej paszczynie, a mianowicie na paszczynie etyki.
Eksplikacji komplementarnoci jzyka jako struktury i praktyki Taylor dokonuje na przykadzie rozmowy. Rozmawiajc o czym, otwieramy pewn
wspln przestrze, w ktrej zachodzi proces dzielenia si z innymi naszymi
opiniami i percepcji opinii innych, tak wic to, o czym rozmawiamy istnieje nie
tylko dla mnie i dla ciebie, ale take dla nas (Taylor 1988, s. 40). W dzisiejszym nowoczesnym (albo do wyboru ponowoczesnym) spoeczestwie
mona oczywicie zapyta: a co w sytuacji, gdy nic nie bdzie ju uwaane
za dostatecznie wane lub interesujce, by sta si tematem rozmowy? Przewidziana przez Habermasa przestrze spotkania pozostaje wwczas stale jedynie
w sferze moliwoci i nigdy (lub tylko sporadycznie) jest aktualizowana, gdy
wsplna praktyka aktw mowy znajduje si w zaniku. Powstaje na przykad
kwestia, na ile komunikacyjna przestrze wirtualna (coraz waniejsza we
wszystkich postindustrialnych spoeczestwach rewolucji informatycznej)

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

113

umoliwiajca nam byskawiczny kontakt z wieloma, i to bardzo oddalonymi od


nas osobami, moe by ujmowana w kategoriach przestrzeni wsplnej. Jeeli
przyj, e jednym z podstawowych wyznacznikw wsplnoty komunikacji
wirtualnej jest anonimowo, a nawet moliwo przybierania nowych, faszywych tosamoci, e uczestniczenie w takiej komunikacji daje poczucie znacznie zmniejszonej odpowiedzialnoci za wyraone przez siebie opinie (czy wrcz
wiadomo braku takiej odpowiedzialnoci) to istotnie ta przestrze komunikowania si jedynie z pozoru jest przestrzeni wspln.
Habermasowi nie mona odmwi umiejtnoci precyzyjnego diagnozowania mechanizmw destrukcji rozgrywajcej si w sferze dziaania komunikacyjnego. Jednak inaczej ni na przykad pesymistyczny teoretyk spoeczestw
informatycznych, J. Baudrillard Habermas widzi niebezpieczestwo nie
w przestrzeni wirtualnej, cyfrowej, a w namacalnej, analogowej (by uy
przenoni) rzeczywistoci realnych faktw. Pozostaje w tym wymiarze wierny
tradycji weberowskiej, posikujc si jednoczenie dorobkiem pierwszej
generacji Szkoy Frankfurckiej. Std take bezsporne zjawisko zanikania sensu
Habermas oczywicie tumaczy zupenie inaczej ni autor Symulacji i symulakrw. Taylor zauwaa:
Wedug Habermasa jestemy dzi konfrontowani nie tylko z intelektualnym wypieraniem przez teori systemw dyskursowego charakteru ycia spoecznego, ale
take z rzeczywistym wypieraniem procesw porozumiewania si na rzecz systemowych form integracji, jakie przedstawiaj sob rynek lub zbiurokratyzowane
pastwo. Te formy dziaaj niejako za plecami uczestnikw i osigaj swoje cele
za pomoc mechanizmw sterowania. Tutaj znajduje si pocztek zarwno szeroko rozpowszechnionego wspczesnego dowiadczenia utraty wolnoci, jak i pokrewnego mu dowiadczenia utraty sensu. Te dowiadczenia nie s, jak uwaaj
niektrzy, niemoliwym do naprawienia skutkiem procesu modernizacji jako takiego; nie powstaj w sposb nieunikniony przez zniknicie starszych, czy to religijnych czy metafizycznych wiatoobrazw (Weltbilder). Gdyby te wiatoobrazy
byy w wikszym stopniu zastpowane przez wolne i nieprzymuszone procesy dochodzenia do porozumienia, wwczas wspczesny czowiek mgby ponownie
nada swemu yciu spoecznemu sens. Zatem to panowanie bezsensownych mechanizmw wywouje wraenie braku sensu (Taylor 1988, s. 44).

RACJONALNO I ETYKA
W odpowiedzi na stwierdzon dominacj w wiecie spoecznym mechanizmw
a-sensownych, czy wrcz anty-sensownych, Habermas formuuje teori dziaania komunikacyjnego oraz przyznaje uprzywilejowany status zawiadujcej
owym dziaaniem racjonalnoci komunikacyjnej. Propozycj t, stanowic
niewtpliwie niezwykle doniose wydarzenie w filozofii, mona jednak podda
krytyce. Wedug Taylora powan sabo koncepcji Habermasa stanowi to, e
pojcie racjonalnego porozumienia zostao rozwinite na bazie jedynie for-

114

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

malnej etyki racjonalistycznej [blo formalen Rationalittsethik] (tame).


Oczywicie Habermas idzie tu ladem formalnych koncepcji I. Kanta. Tymczasem Taylor zwraca uwag, e sam Kant ostatecznie powrci do innego rodzaju
etyki, ktr autor rde podmiotowoci 2 przeciwstawia etyce formalnej
i nazywa substancjaln, i ktr wywodzi od Arystotelesa oraz jego pojcia
dobrego ycia 3.
Wedug formalisty Kanta, zamiast okrela dobre ycie, czyli definiowa
zawarto tego pojcia, okrelamy raczej, co jest suszne, a wic definiujemy,
jak powinnimy postpowa. Jednak ju na pytanie, dlaczego mamy postpowa wedug danej normy, Kant odpowiada: jestemy istotami rozumnymi
i dlatego powinnimy przestrzega norm, gdy jest to dziaanie racjonalne,
odpowiadajce naturze istot rozumnych (Taylor 1988, s. 44). Rozumno
u Kanta implikuje godno, ktra z kolei implikuje takie a nie inne postpowanie. W ten sposb, zdaniem Taylora, etyka Kanta skania si koniec kocw
w kierunku perspektywy substancjalnej powinnimy mie szacunek wobec
rozumu, zarwno w nas, jak i w innych (tame, s. 45).
W koncepcji Habermasa Taylor nie moe doszuka si podobnego kantowskiemu gbszego uzasadnienia. Twrca teorii dziaania komunikacyjnego
ogranicza si do zalecania, e naley dy do racjonalnego, opartego
na porozumieniu koordynowania dziaania. Jednak dlaczego, pyta Taylor, akurat
racjonalne porozumienie ma by celem szczeglnym, do ktrego mam dy
przede wszystkim? Wszake mam take inne cele, inne interesy (tame, s. 46).
Taylor powinien jednak wzi pod uwag, e Habermas prymarn funkcj
jzyka widzi w osiganiu porozumienia (zob. Habermas 1999, t I, s. 476-477).
Z chwil gdy zaczynamy orientowa si na konsekwencje, a nie na czysty
konsens, zmieniamy dziaanie z komunikacyjnego w strategiczne. Dla Habermasa czowiek jako istota rozumna jest zarazem istot mwic. Niewykluczone
zatem, e wtpliwoci Taylora Habermas staraby si rozwia nastpujcym
wyjanieniem: powinnimy szuka racjonalnego porozumienia jako celu
szczeglnego, poniewa jestemy nie tylko istotami rozumnymi, jak stwierdzi
Kant, ale take istotami uywajcymi jzyka. Pierwotna i podstawowa funkcja
jzyka to porozumienie. Racjonalne normy, ktrych przestrzegaj istoty rozumne i porozumiewajce si, s koniecznie i nierozerwalnie zwizane z racjonalnoci komunikacyjn. Zreszt sam Taylor zdaje si antycypowa to hipotetyczne
tumaczenie, ktre mogoby pa ze strony Habermasa. Pisze bowiem:
Jego [Habermasa] analiza jest co prawda dla nas wspczesnych bardzo przekonujca, ale jest taka tylko dlatego, e implicite podzielamy pogld na czowieka, kt-

Warto zwrci uwag na polski przekad tej pozycji, ktry zosta opracowany naukowo
przez Tadeusza Gadacza, a poprzedzony wstpem przez Agat Bielik-Robson (zob. Taylor 2001).
3
Szerzej na temat problematyki etycznej w filozofii Charlesa Taylora w (Taylor, 1996).

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

115

ry centraln rol przyznaje dyskursowi i racjonalnemu porozumienium (Taylor


1988, s. 46).

WIZJE JZYKA I PROCEDURY


A. M. Kaniowski, ledzc debat midzy Taylorem a Habermasem, w jednym
ze swych tekstw ocenia argumenty Taylora jako nietrafne (zob. Kaniowski
2003). Bowiem wedug Kaniowskiego Taylorowskie zarzuty pod adresem Teorii
dziaania komunikacyjnego bior si po prostu std, i u Taylora mamy do
czynienia z inn ni u Habermasa wizj jzyka. Krytyka Taylora koncentruje si
w duej mierze na pojciu racjonalnego porozumienia, jak wskazaam wyej,
jednak zdaniem Kaniowskiego
(...) nie na poziomie rozwaa nad pojciem racjonalnego porozumienia, rozwijanym na bazie czysto formalnej etyki racjonalistycznej, zaczynaj si rozbienoci,
ktre nie pozwalaj Taylorowi zaakceptowa (a moe nawet te i zrozumie) koncepcji racjonalnoci komunikacyjnej (...) (Kaniowski 2003, s. 43).

W dyskusji midzy Taylorem a Habermasem Kaniowski staje wic po stronie tego ostatniego, twierdzc, skdind susznie, e spr z Habermasowsk
teori dziaania komunikacyjnego naley
(...) wszczyna na tym poziomie, na ktrym spr ten powinien mie swj pocztek,
czyli na poziomie elementarnych wyobrae co do jzyka, komunikacji oraz co do
warunkw moliwoci realizowanego w jzyku porozumienia (tame).

Czy nie jest jednak tak, e to wanie owe warunki moliwoci realizacji
porozumienia jzykowego sprawiaj najwikszy kopot i budz najwiksze
kontrowersje podczas lektury tekstw Habermasa? Im bardziej zagbiamy si w
analiz teorii dziaania komunikacyjnego, w tym wikszym stopniu koncepcja ta
jawi si wanie jako konstrukt li tylko teoretyczny, i to w dodatku o wydwiku
utopijnym (o czym dalej w artykule). Mona zada pytanie, czy Habermasowska
wizja jzyka, a nade wszystko zaporedniczonego przez w jzyk porozumienia
(si) nie staje na przeszkodzie jego wasnemu, wczesnemu marzeniu (jeszcze
z czasw heidelberskich, czyli lat 60-tych) a mianowicie marzeniu o teorii
majcej charakter praktyczny, wywierajcej wpyw na rzeczywisto? Dlatego
cakowicie rozumiem A. Szahaja, gdy pisze: Doceniam szlachetne intencje
Habermasa, po latach postrzegam jednak jego projekt jako przedsiwzicie
chybione (Szahaj 2003, s. 191).
A. M. Kaniowski ma zupen suszno pokazujc, e podczas gdy dla Taylora najwaniejsza jest tre rozmowy, Habermas skupia si na struktur ze
for malnej (przede wszystkim chodzi tu oczywicie o wysuwanie i spenianie

116

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

roszcze wanociowych)4 . Ale czy to nie w formalizm, ktrym przesiknita


jest filozofia Habermasa, daje amunicj tym krytykom, ktrzy zarzucaj mu
przerost formy nad treci, wcznie z nazywaniem habermasowskiej wizji
jzyka i porozumienia bezsiln i letni utopi? (Bolte 1989, s. 12) Formalizm
teorii Habermasa jest niezwykle wycyzelowany, precyzyjny i w pewnym
sensie pikny (tak jak mona mwi o piknie pewnych dowodw matematycznych). Poniewa jednak autorem tych formalistycznych wywodw jest filozof
od zawsze majcy ambicj czenia teorii z praktyk, nic dziwnego, e odzywaj
si gosy poszukujce u Habermasa niekonsekwencji, a czynice to czsto
poprzez akcentowanie niekompatybilnoci tych dwch paradygmatw (teoretycznego i praktycznego) w jego koncepcjach. Wemy choby Christopha
Trcke, ktry wysuwa wtpliwo, czy w dziaaniu komunikacyjnym uczestnicy
dyskursu rzeczywicie, tak jak chce tego Habermas, zawsze traktuj siebie
nawzajem tylko i wycznie w kategoriach celu. Czy nigdy nie przycza si
do tego choby znikomy element traktowania drugiej osoby jako rodka do
osignicia celu? Zdaniem Trckego
(...) nawet najbardziej powierzchownej rozmowy nie da si prowadzi bez korzystania w jaki sposb z czasu, uwagi i zdolnoci innego bez dysponowania innymi (Trcke, 1989, s. 24.) .

To za oznacza, wedug niego, e w samej istocie komunikacji tkwi ju fakt


dysponowania innymi, a w takim razie dziaanie celowo-racjonalne i komunikacyjne przeplataj si ze sob i bynajmniej nie s rozdzielone na dwa krgi
dziaania, kady z wasn logik (tame, s. 24, 25).
Rwnie Taylor krytykuje sformalizowany proceduralizm habermasowskiej
wizji jzyka krytykuje nie chcc zgodzi si z tym, e racjonalno jest
czym, co przysugiwa ma procedurze (Kaniowski 2003, s. 58) Jak wskazuje
A. M. Kaniowski, Taylor protestuje przeciwko umieszczaniu przez Habermasa
racjonalnoci w strukturze o charakterze proceduralnym (tame). Ja widziaabym
tu nieco inn apori. Mianowicie Habermas dokonuje detranscendentalizacji
rozumu i wpisuje racjonalno w procedur nie przypadkiem robi to przede
wszystkim zmotywowany sytuacj wiata ycia, owego horyzontu dyskursu,
kolonizowanego przez imperatywy systemowe (czyli de facto przez zowrogi,
zcentralizowany w podmiocie i zinstrumentalizowany rozum owieceniowy).
Jednak czy sposb aktualizowania wypracowanej z takim pietyzmem proceduralnoci (cznie z trjpodziaem rozumu) przynosi wymierne pozytywne skutki
dla sytuacji Lebenswelt? Mam co do tego wtpliwoci.

Midzy Habermasem a Taylorem w kwestii jzyka istniej te naturalnie daleko idce


zbienoci, jak podkrela to te Kaniowski, odsyajc do pracy Taylora Theories of meaning
(zob. Kaniowski 2003).

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

117

Nie od dzi odzywaj si gosy pokazujce Habermasa ju to jako filozoficznego prymusa, ktry traktuje swego czytelnika protekcjonalnie jeeli nie
moe sprosta dowodowi, sam sobie winien (oziski 1990, s. 35) ju to jako
nieomal hochsztaplera, pod ktrego nieprzejrzystym jzykiem skrywa si
w istocie miako, chwiejno, a nawet banalno myli, do czego sprowadza
si np. krytyka Scrutona, (1988, s. 166-168). W adnym razie nie podzielam tak
radykalnych ocen, niemniej jednak warto zastanowi si nad tym, czy wina za
niepene odczytanie intencji Habermasa co do idei racjonalnoci komunikacyjnej
i konsensu ley w caoci po stronie Taylora (jak wydaje si to sugerowa
Kaniowski).
METODA OPERACYJNA
Spr o jzyk i konsens midzy Habermasem a Taylorem naley do tych dyskusji
filozoficznych, w ktrych nieatwo jest opowiedzie si zdecydowanie za jedn
bd drug stron, poniewa obie przedstawiaj niemal rwnosilne argumenty
na rzecz swoich stanowisk. Z pewnoci moemy natomiast zaoy, e Taylor,
nawet jeeli rzeczywicie potyka si tu i wdzie w interpretowaniu Habermasa,
to jednak najzupeniej trafnie diagnozuje wyran u tego ostatniego tendencj do
skupiania si na drobiazgowych analizach i budowaniu bardzo misternych,
pitrowych struktur teoretycznych przy jednoczesnym zaniedbywaniu rwnie
szerokiego i dogbnego uzasadniania owych imponujcych koncepcji. Te dwie
skale wydaj si nie przystawa do siebie5. Z drugiej strony wanie w formalizm i proceduralizm, ktra tak drani Taylora (i nie tylko jego) stanowi wszak
jeden z podstawowych wyznacznikw filozofii Habermasa. Co wicej: sam
Habermas nie uwaa bynajmniej tej cechy za uomno swego systemu, wrcz
przeciwnie: dla niego stanowi ona gwarancj przekonywujcego i spjnego
wywodu (o czym dalej). Zaakceptowanie tej specyfiki myli Habermasa
uchronioby Taylora choby od protestw przeciwko cisemu rozgraniczaniu
w teorii dziaania komunikacyjnego paszczyzny prawdziwoci, susznoci
i autentycznoci. Wedug Taylora te trzy wymiary racjonalnoci nie mog by
przedstawiane jako osobne, niezalene od siebie pod wzgldem logicznym:
To niesie ze sob znieksztacenie praktycznego rozumu (...) Wyraamy nasze cele
moralne oraz nasze rozumienie siebie jako ludzi w ten sposb, e jednoczenie rozumiemy i usprawiedliwiamy nasze cele (...) (Taylor 1988, s. 51) .

Jednak Habermas widzi t spraw w sposb zupenie odmienny. Wanie


taki podzia staje si, jego zdaniem, przepustk do zdecentralizowanego pojmowania wiata i otwiera przed podmiotami bogactwo perspektyw rozumienia
5
Wedug mnie susznie Taylor domaga si od Habermasa na przykad znacznie mocniejszego ni zaoferowane uzasadnienia analizy strategii obrony przed technicyzacj wiata ycia.

118

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

i porozumienia. Co wicej, wanie formalizm i proceduralizm swoich teorii


uwaa Habermas za rkojmi ich naukowej obiektywnoci i nonoci. Taki
sposb formuowania koncepcji filozoficznych uatwia Habermasowi zestawianie wasnych propozycji z innymi teoriami, nie tylko cile filozoficznymi, ale
take tymi z dziedziny nauk empirycznych (psychologii, pedagogiki, socjologii).
Metoda ta pozwala Habermasowi - poprzez ukazywanie paralelizmw, odpowiednioci, ale te sprzecznoci midzy wasnymi a cudzymi propozycjami
doskonale eksplikowa kluczowe motywy jego koncepcji.
To, co niektrzy krytycy Habermasa bior niesusznie za eklektyzm, czy
wrcz kompilowanie stanowi w rzeczywistoci wiadomy modus procedendi
konstytutywny dla caoci koncepcji niemieckiego filozofa6. Jak zauwaa
W. van Reijen, Habermas w Teorii dziaania komunikacyjnego dokonuje
wielkiej syntezy, czc teorie Webera, Durkheima, Parsonsa, Piageta, Kohlberga, Marksa, Lukcsa, Adorno, Horkheimera. Oni wszyscy dochodz tu do gosu,
podobnie jak etnometodologia, fenomenologia, filozofia jzyka. Jednak,
podkrela van Reijen, Habermas nie ogranicza si do zestawiania tych teorii, ale
powica si przede wszystkim ich interpretowaniu, czsto wysnuwajc wnioski
oryginalne, odbiegajce od oglnie przyjtych. Pokazuje przy tym sabe punkty
analizowanych koncepcji, ale jednoczenie wysuwa propozycje, jak mona
zmodyfikowa i uy przynajmniej niektre aspekty owych teorii do postawienia caociowej diagnozy spoeczestwa (van Reijen 2000, s. 76,77). Kaniowski
pisze w tym kontekcie:
Niejednokrotnie zwracano ju uwag na wielo jzykw teoretycznych, jakimi
posuguje si Habermas, na niewyobraaln wprost zdolno przyswajania obcych
sobie, a przynajmniej odlegych od siebie z punktu widzenia ustalonych tradycji
mylowych, koncepcji teoretycznych. Rodzi si mog obawy, czy jest to konieczne dla wyraania wasnej myli, czy nie powstaje w efekcie eklektyczny zlepek
pozbawiony swoistoci. Obawy te s jednak nieuzasadnione. Na kadej z przyswajanych i wykorzystywanych przeze koncepcji wywarte zostaje swoiste pitno mylenia, ktremu przewodzi nieustannie intencja tkwica w krytycznej teorii spoecznej (Kaniowski, 1987, s. 7).

Tak metod operacyjn Habermas posuguje si take w zwizej, ale niezwykle istotnej pracy Moralbewutsein und kommunikatives Handeln (Habermas 1992). Poddawana tam analizie teoria dyskursu jest przedstawiana jako
zbir uniwersalistycznych, a wic bardzo mocnych tez (tame, s. 127). Dwuetapowy proces tworzenia etyki dyskursu musi zatem opiera si na zasadzie
uniwersalizacji, co Habermas przedstawia nastpujco etap pierwszy polega na
6

Habermas otwarcie przyznaje: Sdz, e z hermeneutycznego punktu widzenia brutalnie


przywaszczam sobie cudze jzyki. Chocia wiele cytuj i przejmuj inne terminologie, wiem
dobrze, e czasem uywam ich w sposb nie majcy wiele wsplnego z tym, co chcieli powiedzie
autorzy (tene, 1985, s. 206.)

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

119

wprowadzeniu zasady uniwersalizacji jako reguy argumentowania do praktycznego dyskursu. Zapytany, jak naley t zasad rozumie, Habermas odpowiada:
jako rekonstrukcj tych sytuacji ycia codziennego, ktrych podstaw stanowi
bezstronna ocena moralnych konfliktw zwizanych z dziaaniem (tame). Etap
drugi ma wykaza oglne, obowizujce take poza perspektyw danej kultury
obowizywanie zasady uniwersalizacji. Aby tego dowie, musimy oprze si na
transcendentalno-pragmatycznym stwierdzeniu istnienia oglnych i koniecznych warunkw argumentacji (tame).
Jednoczenie Habermas (poniekd wtrujc linii zarzutw Taylora) podkrela, e te argumenty uzasadniaj jedynie fakt, i nie istnieje adna rozpoznawalna alternatywa jak tylko nasz sposb argumentowania. Ponadto Habermas
przyznaje, e w proponowanym przez niego etapie drugim bynajmniej nie mamy
do czynienia z apriorycznym sensem dedukcji transcendentalnej w rozumieniu
kantowskiej krytyki rozumu (tame). Dlatego te Habermas woli porwnywa
etyk dyskursu z innymi naukami rekonstrukcyjnymi, jak np. z teoriami socjalizacji. Etyka dyskursu bowiem, podobnie jak inne nauki rekonstrukcyjne7, opiera
si jedynie na hipotetycznych odtworzonych konstrukcjach [hypothetische
Nachkonstruktionen], dla ktrych musimy szuka przekonywujcych potwierdze. Takie poszukiwania przeprowadza si pocztkowo na paszczynie,
na ktrej teoria dyskursu konkuruje z innymi teoriami moralnoci. Ostatecznie
jednak teoria dyskursu wymaga poredniego potwierdzenia przez inne wspbrzmice [konsonante] teorie (Habermas 1992, s. 127).
Tego rodzaju wspbrzmienia Habermas doszukuje si midzy swoj teori
dyskursu a teori psychologii rozwojowej L. Kohlberga, w ktrej badany jest
proces rozwoju wiadomoci moralnej czowieka. Wedug Kohlberga istnieje
inwariantny wzr rozwoju zdolnoci wydawania sdw moralnych od dziecistwa, przez modo, a po doroso. Takie zaoenie pozwala unikn niebezpieczestwa relatywizmu, utrzymujcego, e w rnych kulturach obowizuj
rne moralnoci. Kohlberg przyznaje, e istniej rnice, ale tumaczy je rnymi stopniami rozwoju tej samej zdolnoci moralnego sdzenia. Habermas
twierdzi, e pomidzy teori filozoficzn (tak jak jego teoria etyki dyskursu
i szerzej: dziaania komunikacyjnego), a teori psychologiczn (w tym wypadku
teori psychologii rozwojowej L. Kohlberga) istnieje wzajemna zaleno, ktra
przydaje si obu stronom tej relacji. Mianowicie psychologia posikuje si
terminami i tezami wypracowanymi przez filozofi (i tak np. Kohlberg korzysta
z Kanta, Meadea, Rawlsa). Natomiast filozoficzna teoria moralnoci (za jak

7
Warto w tym miejscu wspomnie o tekcie Habermasa Rekonstrukcyjne v e r s u s rozumiejce nauki spoeczne (1986).

120

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

oczywicie uwaana jest etyka dyskursu) powinna by porednio potwierdzana


przez psychologw8.
Habermas wyraa opini, e badania empiryczne bd prowadzi do czego
naprawd powanego wwczas, gdy zawczasu zaoy si pewn wymagajc
rekonstrukcji hipotez jako propozycj rozwizania danego problemu, ktrego
badania dotycz. Dlatego nauki posugujce si metodami rekonstrukcji powinny ze sob wsppracowa. Samemu Habermasowi do jego etyki dyskursu
przydaje si uywane i przez L. Kohlberga, i przez J. Piageta pojcie konstruktywnego uczenia si. Co wicej, zdaniem Habermasa teoria Kohlberga wskazuje wprost na teori dziaania komunikacyjnego.
ZASADA UNIWERSALIZACJI
Jak u Kohlberga istnieje inwariantny wzr rozwoju zdolnoci wydawania sdw
moralnych, tak u Habermasa istnieje podstawowa zasada moralna, ktr da si
uzasadni na gruncie etyki dyskursu. Sformalizowanie tej zasady daje nam
nastpujc definicj zasady uniwersalizacji:
Kada obowizujca norma musi opiera si na warunku, e jej prawdopodobne
nastpstwa i skutki uboczne, wynikajce z jej p o w s z e c h n e g o stosowania w celu
zaspokojenia interesw k a d e g o , mog by zaakceptowane dobrowolnie przez
w s z y s t k i c h (Habermas 1992, s. 131).

Wedug Habermasa powysza zasada uniwersalizacji (Universalisierungsgrundsatz) umoliwia rozstrzyganie pyta praktyczno-moralnych. Stosowana
jako regua argumentowania pozwala doj do konsensusu wszdzie tam, gdzie
si j stosuje. Pokazuje rwnie, jak uwaa Habermas, e sdy moralne zawieraj tre kognitywn. Nie wyraaj jedynie emocji, preferencji i osobistych
decyzji poszczeglnych aktorw. Habermas stwierdza: Etyka dyskursu obala
sceptycyzm etyczny poprzez wyjanienie, jak dokonuje si uzasadnienie sdw
moralnych (Habermas 1992, s. 131). Zasada uniwersalizacji obala take
relatywizm etyczny, wedug ktrego sdy moralne s zalene tylko od standardw racjonalnoci i wartoci danej kultury lub formy ycia (tame, s. 132).
Zasada uniwersalizacji obowizuje bowiem we wszystkich kulturach i musi j
przyj kady, kto w ogle przystpuje do uargumentowanego dyskursu.
Oczywicie std wynika (jak to przyznaje sam Habermas), e zasada uniwersalizacji pomija wszystkie treci, ktre nie podlegaj generalizacji
(i s na przykad konsekwencj indywidualnej historii ycia danego podmiotu).
8

Nadmiar abstrakcji moe, zdaniem Habermasa, sprawi, e koncepcje filozoficzne pozostan puste. Z kolei zbytnie koncentrowanie si na praktyce stpia wraliwo na wymiar
symboliczny (zob. Habermas 1992, s. 90) oczywicie w tym wypadku Habermas bada relacje
midzy socjologicznymi koncepcjami prawa a filozoficznymi koncepcjami sprawiedliwoci.

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

121

Zasada uniwersalizacji podejmuje jako pytania dajce si rozstrzygn argumentatywnie tylko cile normatywne kwestie sprawiedliwoci (tame). Habermas
przedstawia wrcz zasad uniwersalizacji jako rodzaj filtra, ktre z mnstwa
pyta praktycznych odcedza te podlegajce rozstrzygniciom moralnym.
Mimo niezwykej spjnoci tego wywodu przedstawionego przez Habermasa, w zwizku z zasad uniwersalizacji nasuwaj si jednak pewne pytania.
Na przykad mona by zastanowi si nad tym, czy formuujc swj Universalisierungsgrundsatz Habermas nie nada mu wymiaru zbyt maksymalistycznego,
ocierajcego si o utopi. Definiujc zasad uniwersalizacji, podkreli trzy
sowa: powszechnego stosowania, w celu zaspokojenia interesw kadego, zaakceptowane dobrowolnie przez ws zyst kich. W ten sposb na drugi
plan schodzi sowo, ktre wydaje si budzi najwiksze wtpliwoci: dobrowolnie. Habermas nie kadzie na to sowo adnego nacisku, jakby z gry
zakada tak dobrowolno jako co oczywistego. A jednak zasada uniwersalizacji, z jednej strony tak maksymalistyczna, z drugiej strony jest ograniczona,
gdy, jak wiemy, nie wszystkie pytania s przez ni weryfikowane. Co oznacza
to dla indywidualnych problemw podmiotu? Czy tak okrojone rozstrzyganie
dylematw moralnych nie bdzie raczej stanowio poywki dla sceptycyzmu
etycznego, zamiast go osabia? Wreszcie mona zapyta, czy realizujcy si
za porednictwem zasady uniwersalizacji dyskurs zawsze koczy si jakkolwiek konkluzj? Mona wszak w nieskoczono przyglda si argumentom,
nie dochodzc do adnych konstruktywnych wnioskw. Oczywicie, Habermas
odpowiada, e zgadzamy si wwczas co do tego, e si nie zgadzamy, ale
znowu: korzy dla praktyki z takiej teorii wydaje si do znikoma.
Oparta na zasadzie uniwersalizacji etyka dyskursu oferuje, wedug Habermasa, tylko (cho w jego opinii zapewne a) jedno pokazuje, jaka procedura
zapewni bezstronno w formuowaniu sdw9. Teoria Habermasa instruuje, jak
dokonywa sprawdzeni a wanoci (w rozumieniu obowizywania) norm,
wczeniej przyjtych jako hipotezy. Habermas objania:
Dopiero przez tene proceduralizm etyka dyskursu odrnia si od innych kognitywistycznych, uniwersalistycznych i formalistycznych etyk, jak rwnie od teorii
sprawiedliwoci Rawlsa (Habermas 1992, s. 133) .

Etyka dyskursu domaga si, aby testowi uniwersalizacji poddawa kad


zawarto normatywn, niezalenie od tego, czy i jaki autorytet za ni stoi.
Dlatego take teoria sprawiedliwoci J. Rawlsa (mimo e Habermas nazywa
9

A. Szahaj zauwaa jednak: (....) doceniam gos autora Teorii dziaania komunikacyjnego jako kolejn prb filozoficznego apelu na rzecz pierwszorzdnoci procedur wobec
stanowisk substancjalnych, susznoci nad dobrem, aby uy terminologii Johna Rawlsa, zdaj
sobie jednak spraw, e to, co tutaj nazywamy proceduralnoci, dla wielu bdzie czyst
substancjalnoci (....) (Szahaj 2003, s. 198).

122

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

j szczeglnie kompetentn) jest tylko jednym z wielu przyczynkw


do praktycznego dyskursu (tame). Procedura jest niejako zasad konstruktywn, dla habermasowskiej propozycji dyskursu, w ktrym nic nie jest samo przez
si zrozumiae i nic nie jest raz na zawsze arbitralnie ustalone. Jednoczenie
warto podkreli, e zdaniem Habermasa wanie w proceduralizm etyki
dyskursu pozwala na ostre oddzielenie struktur kognitywnych od zawartoci
sdw moralnych (tame).
KWALIFIKACJE KOGNITYWNE A ROZWJ MORALNY
Jak ju wspomniaam, w Moralbewutsein und kommunikatives Handeln rola
potrzebnego zawsze Habermasowi ukadu odniesienia przypada w udziale teorii
L. Kohlberga. Szczeglnie istotne dla analiz Habermasa jest Kohlbergowskie
przekonanie, przedstawione przez L. Thomasa nastpujco:
(....) znaczny wpyw na rozwj moralny maj zdolnoci kognitywne. Kwalifikacje
te pobudzaj midzy innymi zdolno mylenia logicznego i abstrakcyjnego oraz
rozwijaj zdolno do kategoryzacji poj; tak wic wiemy, e zwierzta i piasek
rni si od siebie, a przypadkowe zranienie innej osoby rni si od umylnego
zadania komu rany (Thomas 1998, s. 512).

Opisywany przez Kohlberga rozwj moralny ma miejsce kolejno na trzech


poziomach, z ktrych kady rozdziela si na dwa stadia. Poziom A nazwany jest
przedkonwencjonalnym, poziom B konwencjonalnym, poziom C postkonwencjonalnym. Podczas przechodzenia od poziomu A do poziomu C przez
kolejne stopnie - w podmiocie dokonuje si rozwj zdolnoci wydawania sdw
moralnych. Na poziomie przedkonwencjonalnym podmiot uznaje najpierw,
e naley postpowa dobrze, aby unikn kary (stopnie 1-szy), a potem
e prawidowe postpowanie sprzyja realizacji wasnego interesu, jednoczenie
dostrzegajc, i inne jednostki rwnie posiadaj wasne potrzeby i interesy,
ktre chc zaspokaja i realizowa (stopie 2-gi).
W ten sposb wznosimy si przez kolejne etapy i poziomy: podmiot uznaje,
e naley bra pod uwag uczucia innych, aby samemu mc liczy na takie
samo traktowanie; e naley wypenia obowizki wobec spoeczestwa, aby
utrzyma je w stanie funkcjonalnoci; e naley przestrzega umw spoecznych, aby zapewni sobie samemu gwarancj ochrony prawa itd. Najwyszym
moliwym do osignicia stadium jest stadium 6 noszce nazw: stadium
uniwersalnych zasad etycznych. Podmiot, ktry znalaz si na tym etapie
uznaje, e powodem waciwego postpowania jest fakt, i jako racjonalna istota
zrozumia wano uniwersalnych pryncypiw etycznych obowizujcych ca

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

123

ludzko i postanowi ich przestrzega. Zasady te s pierwotne wzgldem


prawnych i instytucjonalnych obowizkw10.
L. Thomas podkrela, e w myl teorii L. Kohlberga bynajmniej nie wszystkie jednostki musz osign stadium najwysze (Thomas 1998, s. 513). Wiele
osb nie wychodzi poza stadium pite (stadium podstawowych praw i umowy
spoecznej), czy nawet stadium czwarte (stadium adu spoecznego i przestrzegania spoecznych regu). Najwaniejsza jest jednak przewodnia teza Kohlberga,
wedug ktrej
(...) rozpoczynamy ycie jako istota egocentryczna, po czym w toku rozwoju intelektualnego rozwizujc coraz bardziej skomplikowane konflikty i doskonalc
zdolno sympatii dochodzimy do moralnoci altruizmu i zainteresowania losem
innych ludzi (tame, s. 514) .

Jak zauwaa Habermas, u L. Kohlberga przechodzenie pomidzy kolejnymi


etapami jest rwnoznaczne z uczeniem si (Habermas 1992, s. 135). Mamy tu do
czynienia z nawizaniem do J. Piageta, ktry proces uczenia si interpretuje
w kategoriach konstruktywnego osignicia osoby uczcej si. Przechodzc
na wyszy poziom, musimy uzasadni, czy i dlaczego nasze sdy moralne na
etapie wczeniejszym, ktre uwaalimy za suszne, zostay jednak przez nas
zrewidowane. W tym celu podmiot musi oczywicie zaangaowa swoje
struktury kognitywne.
UREFLEKSYJNIENIE DZIAANIA KOMUNIKACYJNEGO
Habermas przenosi pokrtce streszczon powyej konstruktywistyczn teori
uczenia si (tame, s. 136) na grunt etyki dyskursu.11 Wedug etyki dyskursu
kada argumentacja jest form refleksji dziaania komunikacyjnego (tame,
s. 135). Dziaanie komunikacyjne mona wic przedstawi jako etap uprzedni
w stosunku do dyskursu. Podobnie jak u Kohlberga, przechodzimy od poziomu
niszego do wyszego dziki naszemu wasnemu wysikowi kognitywnemu.
Dziaanie komunikacyjne to codzienna praktyka komunikacji, w ktrej dziaajcy orientuj si bez stawiania pyta (tame). Dopiero tematyzacja i problema10
Czytajc L. Kohlberga warto zwrci uwag na metaforyczne stadium 7, ktre zdaniem
Kohlberga dostpne jest tylko nielicznym. Osigaj je osoby nie wahajce si odda swego ycia
dla afirmacji sprawiedliwoci. Jedn z takich osb jest dla Kohlberga Janusz Korczak
(zob. Kohlberg 1981, s. 401-408).
11
Szczeglnie bliskie Habermasowi, biorc pod uwag jego koncepcj solidarnoci, jest zapewne nastpujce stwierdzenie Kohlberga: Sd moralny musi by odwracalny, musimy by
zdolni zachowa nasze pogldy lub decyzje, nawet jeli w rozwaanej sytuacji zamienilibymy si
miejscami z innymi ludmi (...) Wszyscy ludzie ze stadium 6 dochodz do porozumienia,
poniewa ich sdy s odwracalne: dokonujc wyboru w sytuacji konfliktu, staraj si wzi pod
uwag punkt widzenia kadej ze stron sporu (Kohlberg 1981, cytat za: Thomas 1998, s. 515).

124

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

tyzacja roszcze wanociowych zapocztkowuje dyskurs. W tym dyskursie


proponenci i oponenci (jak nazywa ich Habermas) sprawdzaj, czy dana norma
zasuguje na to, by j uzna jako wart przestrzegania, czy te nie (tame).
Dla Habermasa dziaanie komunikacyjne w zestawieniu z dyskursem jest
zaledwie naiwnym obchodzeniem si z przedmiotami i wydarzeniami.
Dopiero w dyskursie przeksztacaj si one w stany rzeczy [Sachverhalte],
ktre badamy posugujc si aparatem kognitywnym. Normy, ktre w codziennym yciu spoecznym (i w codziennym dziaaniu komunikacyjnym) przyjmowalimy bez refleksji teraz, w dyskursie, musz zosta objte refleksj,
po to aby mogy by przez nas zaakceptowane lub odrzucone. Wida zatem
wyranie niezwykle istotn rol dyskursu. To od niego zaley bowiem intersubiektywne uznanie codziennej praktyki komunikacyjnej (Habermas 1992,
s. 137). Podczas gdy dziaanie wyp ywa z norm, dyskurs za sprawdza
normy. Habermas stwierdza dobitnie:
Tylko kiedy wrcimy na poziom teorii dziaania i pojmiemy dyskurs jako cig dalszy dziaania komunikacyjnego prowadzonego innymi rodkami, zrozumiemy waciw point etyki dyskursu. [Ot] w komunikacyjnych warunkach argumentacji
moemy odszuka zawarto zasady uniwersalizacji dlatego, poniewa argumentacje stanowi urefleksyjnion form dziaania komunikacyjnego i poniewa
w strukturach dziaania zorientowanego na porozumienie s ju zaoone te relacje
wzajemnoci oraz warunki uznania i akceptacji [Reziprozitten und Anerekennungsverhltnisse], wok ktrych kr wszystkie moralne idee tak w yciu
codziennym, jak i w etykach filozoficznych (tame, s. 141).

Praktyczny dyskurs jest zakorzeniony w relacjach, ktre skadaj si


na dziaanie komunikacyjne. Dlatego etyka dyskursu odsya do teorii dziaania
komunikacyjnego (i sama jest od niej zalena) (tame). Dziaanie komunikacyjne z kolei to zaporedniczone jzykowo, kierowane przez normy interakcje
rozgrywajce si w wiecie spoecznym (tame, s. 142). Wedug Habermasa
dziaa znaczy upora s i z dan sytuacj. Sytuacja dziaania komunikacyjnego jest jednoczenie sytuacj rozmowy, a zarazem musi koniecznie stanowi
wycinek wiata ycia. Bowiem wedug Habermasa Lebenswelt stanowi paszczyzn niosc dziaajcego, poprzez udostpnianie mu zasobw i tworzenie
kontekstw, ktre konieczne s dla uruchomienia procesw porozumienia.
Chocia wic fragmenty Lebenswelt pojawiaj si przed dziaajcym jako
problemy, jako sytuacje, ktre naley rozwiza, to paradoksalnie wanie te
rozwizania s moliwe dziki Lebenswelt jako caoci. Nie da si interpretowa
sytuacji bez posiadania wzorw objaniania (Deutungsmuster). A tych dostarcza
Lebenswelt poprzez zaoferowanie uczestnikom zasobw kulturowych oczywistoci (tame, s. 146). Mwic inaczej, kulturowe przekazy stanowi rda
dziaania zorientowanego na porozumienie, a kontekst sytuacji dziaania,

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

125

uksztatowany przez Lebenswelt, jawi si w intuicyjnym przed-rozumieniu


(tame).
DYSKURS ODCIONY Z DZIAANIA
G. Dux zauwaa, e dziaanie komunikacyjne u Habermasa jest w istocie
najbardziej fundamentalnym procesem wytwarzania porzdku spoecznego.
W toku owego procesu indywidualne plany s koordynowane poprzez dochodzenie do wsplnego konsensu12. Aktualizujce si na paszczynie wiata ycia
dziaanie komunikacyjne, ma jednoczenie budowa i utrzymywa w istnieniu
wiat ycia, stwierdza Dux, podkrelajc, e tak rozumiane dziaanie komunikacyjne wypenia potrjne zadanie:
1. Suy symbolicznej konstytucji i reprodukcji wsplnej wiedzy, przekona i wartociowania (jest to sfera kultury);
2. Tworzy uprawomocnione porzdki (legitime Ordnungen), poprzez ktre
uczestnicy komunikacji tworz i zabezpieczaj swoj solidarno (jest to sfera
spoeczna);
3. Ksztatuje podmioty zdolne do mwienia i dziaania (jest to sfera indywidualna) (Dux 1998, s. 110).
W swej dalszej analizie G. Dux zwraca uwag, e u Habermasa wzorcem
dla dziaania komunikacyjnego jest dyskurs, ktry cho zakorzeniony w relacjach tworzcych dziaanie, sam nie ma charakteru dziaania. Dziki temu
Habermas moe przeprowadza analiz dziaania komunikacyjnego opierajc si
na samowystarczalnoci illokucyjnego aktu mowy (tame). G. Dux podchodzi
jednak do tego zabiegu krytycznie. Przy czym zasadnicz sabo koncepcji
Habermasa widzi wcale nie w fakcie, e dziaania spoeczne s opisane jako
dziaania komunikacyjne (bo temu trudno zaprzeczy). Gwnym i rzeczywistym problemem wedug Duxa jest to, e samo pojcie dziaania komunikacyjnego zostao przez Habermasa sformuowane wedle matrycy odcionego
z dziaania dyskursu.
Nie jest przecie oczywiste, e porzdki spoeczne s wyrazem dziaania, ktrego
przebieg dokona si przez dyskurs, tak jak jest on strukturalnie immanentny dziaaniu komunikacyjnemu Habermasa. Powinno si raczej oczekiwa czego odwrotnego: (mianowicie) e w budowaniu porzdkw spoecznych decydujcy jest
typ dziaania, w ktrego strukturze immanentnej zaspokajanie pojedynczych interesw zintegrowane jest z komunikacyjnym poszukiwaniem zgody w sposb, jaki
dyskursowi jest obcy (tame, s. 112).

Habermas rozwijajc analiz dyskursu i aktw mowy, oczyszcza te elementy z dziaania. To, zdaniem G. Duxa, niesie ze sob niebezpieczestwo, e
12

Szerzej na temat problematyki koordynowania dziaa (zob. Habermas 1999).

126

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

ostatecznie struktury owego dziaania nie dadz si odnale w realnych


spoecznych organizacjach (tame, s. 138). Dux do ironicznie konstatuje,
e, jak pokazuje historia, realne struktury spoeczne nie bardzo mona uzna
za podstaw rozumu komunikacyjnego, co, jego zdaniem, widzi rwnie
Habermas. Trudno nie zgodzi si te ze spostrzeeniem Duxa, e dla Habermasa optymaln koordynacj dziaania jest koordynacja zwizana z komunikacj
jzykow, podobnie jak optymalnym dziaaniem jest dziaanie komunikacyjne.
Nie wnikajc nawet w zarzut Duxa, e takie poczenie wydajnoci koordynacyjnej w procesie interakcji z komunikacj jzykow jest tendencyjne,
wypada przyzna racj jego stwierdzeniu, i u Habermasa struktury dziaania
komunikacyjnego s rozwijane na przykadzie dyskursu, a nie praktycznych
interakcji (tame). Taki dyskurs, znajdujcy swoje optimum w idealnej sytuacji
rozmowy, nie wydaje si skuteczn strategi antysystemow.
Uprawnionym jest take postawienie pytania o to, czy mona porozumiewa si realnie, jeli za podstaw porozumienia wemiemy symboliczn
paszczyzn wiata ycia, oczyszczon z realnych interesw, tak jak dyskurs jest
oczyszczony z dziaania. G. Dux wykadowca socjologii na Uniwersytecie we
Freiburgu zastanawia si, czy procesy porozumiewania si mog w ogle mie
miejsce, gdy wemiemy w nawias wszystkie realne interesy podmiotw i zostawimy tylko warstw symbolicznych oczywistoci. Wedug Duxa procesy
porozumienia zawsze musz by zabarwione w jakim stopniu egocentrycznie.
To wcale nie znaczy, e stajemy si spoeczestwem Hobbesa. Ego czowieka
jest ego socjalnym. Potrzebuje spoeczestwa, a tym samym interaktywno
jest wpisana w natur ludzk (tame, s. 139).
UTOPIA IDEALNEJ SYTUACJI ROZMOWY
W filozofii Habermasa mona zauway charakterystyczne rozwarstwienie.
Warstw pierwsz byaby realna diagnoza kondycji wspczesnego spoeczestwa. Jak susznie zauwaa W. van Reijen, Teoria dziaania komunikacyjnego
stawia diagnoz pacjentowi-spoeczestwu; cilej mwic, analizuje przyczyny i skutki destrukcyjnych si, ktre zagraaj ludzkiemu wiatu ycia
(van Reijen 2000, s. 75). Van Reijen podkrela, e Habermas zaprzecza zarwno
diagnozie Marksa, jak i swoich mentorw: Horkheimera i Adorno, ktr obaj
sformuowali w czasach swojej walki z faszyzmem. Bowiem spoeczestwa
wspczesnoci nie s ju, zdaniem Habermasa, zagroone ani przez wyzysk, ani
przez dyktatury, ani przez ideologie. Wedug van Reijena Habermas zblia si
raczej do pogldw M. Webera, twierdzc e prawdziwym niebezpieczestwem
dla postindustrialnych spoeczestw jest wdzieranie si biurokratycznych
instancji do spoecznych relacji, ktre skutkiem tego trac swoje charakterystyczne ludzkie waciwoci i staj si sformalizowane (tame). Tymczasem
ujmowanie plastycznej, pynnej sfery Lebenswelt w sztywne struktury dziaa

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

127

na ni niszczco. Usamodzielnione systemy dziaania celowo-racjonalnego


narzucaj swe imperatywy tym dziedzinom ycia, ktre posiadaj struktur
komunikacyjn. Tak oto zaczyna si i toczy kolonizacja wiata ycia przez
system.
Habermas ma wprawdzie rozwizanie dla tak skonstatowanego problemu,
jednak naley ono do drugiej warstwy, ktr wyrni mona w filozofii autora
Teorii i praktyki, a mianowicie do warstwy utopii komunikacyjnej. Utopia
stanowi oczywicie szacowny model filozofowania, lecz problem z utopi
komunikacyjn Habermasa polega na tym, e przy pomocy utopijnych narzdzi
mamy walczy z realnymi zagroeniami ze strony systemu13. Koronnym
przykadem takiego utopijnego narzdzia jest idealna sytuacja rozmowy, o ktrej
Habermas pisze:
Przez fakt podjcia praktycznego dyskursu, w nieunikniony sposb zakadamy
idealn sytuacj rozmowy, ktra na mocy swoich formalnych waciwoci (...) dopuszcza konsens dotyczcy tylko moliwych do uoglnienia interesw. Kognitywistyczna etyka dyskursu nie potrzebuje adnej innej podstawy normatywnej poza
rozumn mow, co musimy, jeli w ogle prowadzimy dyskurs, zawsze zakada
(Habermas 1973, s. 151 f).

Wedug Habermasa porozumienie tkwi w jzyku jako telos, a wic jzyk


ze swej natury jest wolny od panowania, o ile pozostaje jzykiem. Jednak
wanie to przekonanie Habermasa uwaane jest przez wielu krytykw za utopi.
Na przykad Hans-Ernst Schiller stwierdza, majc na myli gwnie idealn
sytuacj komunikacyjn:
Przedstawiony w teorii komunikacyjnej idea porozumiewania si, ktre jest wolne
od panowania, przypomina centralny moment socjalistycznej utopii u Marksa, ktrego trzymali si Horkheimer i Adorno: autonomicznego ustalania stosunkw spoecznych przez jednostki (Schiller 1989, s. 113)14.

Z kolei Ch. Trcke stwierdza, e caa teoria krytyczna, w wydaniu Habermasa bdca w istocie programem ochrony wiata ycia przed systemem, opiera
si na fikcji a mianowicie zakada istnienie wprawdzie wiecznie zagroonej,
ale nigdy nie zajtej oazy wolnej komunikacji (Trcke 1984, s. 152).
Dziaanie komunikacyjne, ktrego nie otacza dyskurs pozbawione jest moliwoci osignicia konsensu. Pamitajmy, e wszelkie kontrowersje i spory,
ktre, co przyznaje sam Habermas, nieobce s dziaaniu komunikacyjnemu,
13
Szerzej zagadnienie przyczyn nieuniknionej przewagi systemu nad wiatem ycia przedstawiam w artykule: Ekwiwalentne wartoci, totalna komunikacja. Midzy Baudrillardem
a Habermasem, (Smrokowska-Reichmann 2008, s. 267-282).
14
W tym kontekcie warto te zwrci uwag na prac A. Zimmermanna: UtopieRationalitt-Kritik. Zu Kritik, Rekonstruktion und Systematik einer emanzipatorischen
Gesellschaftstheorie bei Marx und Habermas (1985).

128

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

musz zosta przeniesione na poziom dyskursu, aby tam by rozstrzygane


w drodze dyskusji. Podczas gdy dziaanie komunikacyjne moe by take nie
zaporedniczone przez jzyk, dyskurs rozgrywa si wycznie na paszczynie
jzykowej, bdc procesem wyjaniania tego, co pojawio si jako sporne
w trakcie dziaania komunikacyjnego. Habermas twierdzi, e kady, kto podejmuje dziaanie komunikacyjne, ju zawczasu pokada ufno w swym partnerze
komunikacyjnym, wierzc, e ewentualne nieporozumienia powstae w czasie
ich wzajemnych interakcji, zostan wyjanione na drodze dyskursu (zob. Gripp
1984).
Idealna sytuacja rozmowy (zwana te idealn sytuacj komunikacyjn) zostaa wic pomylana przez Habermasa jako przestrze, w ktrej rozgrywaj si
akty mowy skadajce si na dyskurs. Poniewa koncepcja idealnej sytuacji
rozmowy naley do jednego z najczciej i najbardziej drobiazgowo roztrzsanych aspektw filozofii Habermasa, wiadomie ograniczam si w tym miejscu
jedynie do przywoania w telegraficznym skrcie trzech warunkw, ktre
wyznaczaj ramy idealnej sytuacji rozmowy. Po pierwsze, do uczestnictwa
w dyskursie jest dopuszczony kady podmiot zdolny do mwienia i dziaania
(zasada partycypacji zapewniajca pluralizm punktw widzenia). Po drugie,
kady biorcy udzia w dyskursie podmiot moe zada pytanie, podda propozycj, wyrazi swoje nastawienie, yczenia i potrzeby (zasada symetrii zapewniajca rwn moliwo prezentacji swojej opinii). Po trzecie, aden biorcy
udzia w dyskursie podmiot nie moe by ograniczany i powstrzymywany, czy
to przez czynniki dziaajce wewntrz, czy na zewntrz dyskursu, w korzystaniu
z powyszych dwch przysugujcych mu praw (zasada wolnoci dyskusji
zapewniajca ochron dyskursu przed naciskami, a wic gwarantujca bezstronno) (zob. te White 1988).
W filozofii Habermasa idealna sytuacja rozmowy jest pewnym wzorcem,
wynikajcym z samej natury jzyka. Jednak trzeba przyzna, e sam Habermas
definiuje j w sposb do zastanawiajcy, piszc:
Idealna sytuacja rozmowy nie jest ani empirycznym fenomenem, ani te czystym
konstruktem, lecz jest czynion w dyskursie nieuniknion wzajemn supozycj. Ta
supozycja moe, ale nie musi by kontrfaktyczna; lecz take wtedy, gdy zostanie
uczyniona kontrfaktyczn, pozostaje w procesie komunikacji operatywnie dziaajc fikcj (Habermas 1984, s. 180).

Tak sformuowana definicja rozwizuje oczywicie problem tych krytykw,


ktrzy zarzucaj idealnej sytuacji rozmowy, e nie jest moliwe empiryczne
zweryfikowanie jej urzeczywistnienia bd te e nie jest moliwe jednoczesne
wypenienie wszystkich warunkw koniecznych do jej zaistnienia
(zob. np. Melchior 1982, s. 8) Za jednym zamachem Habermas moe te
przekonywa, e tak naprawd chodzi mu o antycypowanie idealnej sytuacji
rozmowy, a nie o faktyczny, ju zaktualizowany model (zob. Habermas 1984).

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

129

Nie zmienia to jednak faktu, e sama koncepcja idealnej sytuacji rozmowy


stanowi przykad osobliwego przemieszania w filozofii Habermasa dwch
porzdkw: rzeczywistego i fikcyjnego, czy te warstwy realnej i utopijnej.
Idealna sytuacja rozmowy stanowi konstytutywn cz komunikacyjnego
wiatopogldu goszonego przez Habermasa, ale zarazem jest przyczyn
licznych kontrowersji i wtpliwoci. A. Szahaj formuuje nawet wniosek
brzmicy moe radykalnie, ale wedug mnie suszny: Jeli (...) projekt zaistnienia samej tej sytuacji jest czysto utopijny, to i idea konsensu staje si utopijny
(Szahaj 2003, s. 191).
Rwnie celne jest zadane przez A. Szahaja pytanie: Po co jednak proponowa idea zgody powszechnej, jeli z gry wiadomo, e jego realizacja
zgodnie z wymogami idealnej sytuacji komunikacyjnej jest niemoliwa?
(tame, s. 191)15.
Warto konstruowa projekty utopii rnego rodzaju. Habermas z ca wiadomoci i susznie broni antropologicznej godnoci utopijnych motyww
w kulturze Europejskiej (Czerniak 2002, s. 282)16. Chodzi jednak o to, aby
konstruujc utopie nie zatraca wiadomoci, e poruszamy si wanie
w krgu utopii. Czy podczas lektury Habermasa nie odnosimy chwilami
wraenia, e on sam o tym zapomina?

BIBLIOGRAFIA
Bolte G. 1989, Einleitung, [w:] tene (red.), Unkritische Theorie. Gegen Habermas. Lneburg:
Dietrich zu Klampen Verlag.
Czerniak S. 2002, Lorenz, Plessner, Habermas. Dylematy antropologiczne filozofii wspczesnej.
Lubicz: Wydawnictwo Rolewski.
Dux G. 1988, Kommunikative Vernunft und Interesse. Zur Rekonstruktion der normativen
Ordnung in egalitr und herrschaftlich organisierten Gesellschaften. W: A. Honneth, H. Joas,
Kommunikatives Handeln, Beitrge zu Jrgen Habermas Theorie des kommunikativen
Handelns. Frankfurt/Main: Suhrkamp.
Gripp H. 1984, Jrgen Habermas, Und es gibt sie doch Zur kommunikationstheoretischen
Begrndung der Vernunft bei Jrgen Habermas. Paderborn: Ferdinand Schningh Verlag.
Habermas J. 1986, Rekonstrukcyjne v e r s u s rozumiejce nauki spoeczne, prze. A.M. Kaniowski,
Kultura i spoeczestwo, 3.
15

A. Szahaj rysy utopijne dostrzega rwnie w (...) zaczerpnitej od Lawrenca Kohlberga


idei moliwoci wspicia si na postkonwencjonalny poziom rozwoju wiadomoci moralnej
(Szahaj 2003, s. 195).
16
S. Czerniak przedstawia bardzo interesujce uwagi dotyczce pierwiastkw utopijnych
w koncepcjach Habermasa. (2002).

130

Agnieszka Smrokowska-Reichmann

Habermas J. 1999, Teoria dziaania komunikacyjnego Tom II, Wydawnictwo Naukowe PWN,
Warszawa.
Habermas J. 1973, Legitimationsprobleme im Sptkapitalismus. Frankfurt/Main: Suhrkamp.
Habermas J. 1984, Wahrheitstheorien. W: idem, Vorstudien und Ergnzungen zur Theorie des
kommunikativen Handelns. Frankfurt/Main: Suhrkamp.
Habermas J. 1985, Die neue Unbersichtlichkeit. Frankfurt/Main: Suhrkamp.
Habermas J. 1992, Moralbewutsein und kommunikatives Handeln. Frankfurt/Main: Suhrkamp.
Habermas J. 1999, Teoria dziaania komunikacyjnego. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Habermas J. 1992, Faktizitt und Geltung, Suhrkamp, Frankfurt/Main, s. 90.
Honneth A. i H. Joas 1988, Kommunikatives Handeln, Beitrge zu Jrgen Habermas Theorie
des kommunikativen Handelns. Frankfurt/Main: Suhrkamp.
Horster D. 2000, Habermas zur Einfhrung. Hamburg: Junius Verlag.
Kaniowski A. M. 1987, Jrgen Habermas metamorfozy teorii krytycznej. W: A.M. Kaniowski,
A. Szahaj (red.), Wok teorii krytycznej Jurgena Habermasa. Warszawa: Kolegium Otryckie.
Kaniowski A. M. 2003, Charles Taylor i Jrgen Habermas a sposb widzenia jzyka przez
Wilehlma von Humboldta. W: B. Sierocka (red.), Via communicandi. Przeom komunikacyjny
a filozoficzna idea konsnesu. Wrocaw: Oficyna Wydawnicza ATUT Wrocawskie
Wydawnictwo Owiatowe.
Kohlberg L. 1981, Essays on Moral Development Vol 1. The Philosophy of Moral Development:
Moral Stages and the Idea of Justice. New York: Harper and Row.
Krasnodbski Z. 1990, Problem postpu etycznego we wczesnych pismach Jrgena Habermasa.
W: L. Witkowski (red.), Dyskursy rozumu: midzy przemoc a emancypacj. Z recepcji Jrgena
Habermasa w Polsce. Toru: Wydawnictwo Adam Marszaek.
oziski J. 1990, Apologia myli Jrgena Habermasa uzupeniona o jej refutacj.
W: L. Witkowski (red.), Dyskursy rozumu: midzy przemoc a emancypacj. Z recepcji Jrgena
Habermasa w Polsce. Toru: Wydawnictwo Adam Marszaek.
Melchior J. 1982, Postmoderne Konflikte um den Konsensus-Begriff. Zum Wiederstreit zwischen
Lyotard und Habermas. Wien: Institut fr Hhere Studien.
Schiller H.-E. 1989, Habermas und die kritische Theorie. W: G. Bolte, Unkritische Theorie.
Gegen Habermas. Lneburg: Dietrich zu Klampen Verlag.
Scruton R. 1988, Habermas. W: tame, Intelektualici nowej lewicy. Warszawa-Wrocaw: Zysk
i S-ka.
Smrokowska-Reichmann A. 2006, Midzy kierunkowaniem a sterowaniem. Spoeczestwo
Habermasa jako wiat ycia i system, Przegld Filozoficzno-Literacki, nr 1 (13), s. 241-259.
Smrokowska-Reichmann A. 2008, Ekwiwalentne wartoci, totalna komunikacja. Midzy
Baudrillardem a Habermasem, Principia, tom L, s. 267-282, Krakw 2008.
Szahaj A. 2003, Czy potrzebujemy konsensu? W: B. Sierocka (red.), Via communicandi. Przeom
komunikacyjny a filozoficzna idea konsnesu. Wrocaw: Oficyna Wydawnicza ATUT
Wrocawskie Wydawnictwo Owiatowe.

Problemy z dyskursem. Czytajc Jrgena Habermasa

131

Taylor Ch. 1988, Sprache und Gesellschaft. W: A. Honneth, H. Joas, Kommunikatives Handeln,
Beitrge zu Jrgen Habermas Theorie des kommunikativen Handelns. Frankfurt/Main:
Suhrkamp.
Taylor Ch. 1996, Etyka autentycznoci. Krakw: Znak.
Taylor Ch. 2001, rda podmiotowoci: narodziny tosamoci nowoczesnej. Warszawa:
Wydawnictwo Naukowe PWN.
Thomas L. 1998, Moralno i rozwj psychologiczny. W: P. Singer (red.), Przewodnik po etyce.
Redakcja naukowa wydania polskiego J. Grnicka. Warszawa: Ksika i Wiedza.
Trcke Ch. 1984, Befreiung der Philosophie von der Gesellschaft. W: M. Lbig,
G. Schweppenhauser (red.), Hamburger Adorno Symposion. Lneburg: Dietrich zu Klampen
Verlag.
Trcke Ch. 1987, Habermas oder Wie kritische Theorie gesselschaftsfhig wurde. W: G. Bolte
(red.), Unkritische Theorie. Gegen Habermas. Lneburg: Dietrich zu Klampen Verlag.
van Reijen W. 2000, Die Aushhlung der abendlndischen Kultur. W: D. Horster, Habermas zur
Einfhrung. Hamburg: Junius Verlag.
White S. K. 1988, The recent work of Jrgen Habermas: reason, justice and solidarity. New York:
Cambridge University Press.
Zimmermann A. 1985, Utopie-Rationalitt-Kritik. Zu Kritik, Rekonstruktion und Systematik einer
emanzipatorischen Gesellschaftstheorie bei Marx und Habermas, Alber, Freiburg im Breisgau.

Agnieszka Smrokowska-Reichmann
DISCOURSE PROBLEMS. ON READING JRGEN HABERMAS
The author of the paper presents some critical opinions (including her own) on Habermas
conception of language and discourse. At the same time she strives to explain the main
controversies which arise from Habermas key categories. For example Habermas seems to
compare the structure of society with the structure of language, underlining the importance of
common practice of speech acts. But is there still any room for such communicative activity in the
modern postindustrial world? And, first of all, must we really concentrate all our efforts on
promoting the communicative rationality? The results of universalization principle, as well as the
interrelations between communicative action and discourse (both highlighted in the paper) belong
to other problems of Habermas philosophy. The paper discusses weak points or even
inconsistencies which can be noticed in these conceptions. Finally the author reflects on
Habermas ideal speech situation and on the utopia touch in Habermas seemingly practical
concepts.

You might also like