Professional Documents
Culture Documents
PSYCHOLOGIA
RENESANSU WOSKIEGO
POZNA 1916.
= NAKADEM
DRUKARNI I KSIGARNI W. WOJCIECHA.
Psychologia Renesansu
Woskiego.
LOREMZO DI MEDICI
(Ur. 1. L 1449 um. 8. IV. 1492)
Obrtiz Bronziiui.
Teodor Jeske-Choiski.
Psychologia Renesansu
Woskiego.
Pozna 1916,
Nakadem i czcionkami Drukarni i Ksigarni
w. Wojciecha.
'-11^ li
I.
Mwi susznie Filip Monnier w swojem
znakomitem dziele p. t: Le Quatrocento", i
jest prawie niepodobiestwem okreli re
nesans (est presque impossible a definir).
Wszystkie chwile wywrotowe, nie po
minwszy wielkiej rewolucyi francuskiej, za
rysowuj si w historyi wyranie, rozwijaj
si w prostej linii, zmierzajc do jednej
mety, prowadzone jedn ide. Twrcy i
kierownicy tych chwil wiedz doskonale,
dokd id, czego chc. Na pierwszy plan
akcyi wysnuwaj si wprawdzie rnego
rodzaju typy, indywidualnoci, ambicye, ambicyjki i podoci, jak zawsze w epokach
zamtu, wszystkich jednak czy wsplny
cel. Do przypatrze si ludziom i faktom,
aby wnikn w dusz chwili, wytworzy
sobie jednolity obraz pozornie nie jednolitej
caoci.
Nie tak w epoce Renesansu woskiego
(od r. 14001550).
Jest to niewtpliwie epoka wywrotowa,
rewolucyjna, ale tak rnolica, tak chwiejna
6
midzy przeszoci a przyszoci, tak po
szarpana miaemi rzutami samodzielnej my
li i wahaniami, zwrconemi ku temu, co
miao si rozpa w gruzy, i trudno po
chwyci i uporzdkowa jej rysy znamienne.
Wieki rednie to miay si rozpa
w gruzy, aby ustpi miejsce innemu, no
wemu porzdkowi spoeczestw ludzkich,
te wieki rednie, ktre wziy indywidualizm
na obro jednej wiary i jednego ustroju
politycznego.
Czowiek
redniowieczny, wierzcy
szczerze chrzecianin, przepojony na wskro
sumieniem chrzeciaskiem i ewangeli, nie
mia potrzeby szamota si w ptach wt
pienia. Zna on doskonale drog ycia do
czesnego i jego cel, wiedzia, e wiara i
cnota prowadz go do nagrody, a grzech
do kary pogrobowej. Obywa si bez filo
zofowania. Myla za niego Koci, nietylko w owym czasie str wiary i etyki,
ale take opiekun nauki, budowniczy szk
wyszych i niszych".
Czowiek redniowieczny, podzielony
na kasty ustroju feodalnego, na poszczeglne
stany, porusza si w swoich ramach karnie
i wygodnie, nie przymuszany przez pastwo
do suby wojskowej. Bi si za niego ry
cerz pod wodz ksicia, krla, cesarza, wal-
i&jdflK
8
Poggio, Platina, Palmieri, Landino i inni.
Mniema, e si podtrzymuje cnot, swoich
przodkw wielk iloci psw, ptakw i koni
i bieganiem po lasach, znaczy to samo, co
szuka szlachectwa pomidzy zwierztami"
drwi Poggio.
Koczy si powoli porzdek rednio
wieczny, a z nim razem ustpoway chrzeciariskie pojcia nowemu wiatopogldowi.
Pomg temu wywrotowi humanizm. Po
mg mu niewiadomie, bez zamiaru zbu
rzenia autorytetu i ustroju gasncego red
niowiecza.
Humanizm, czyli kult literatury i sztuki
grecko-rzymskiej, nie by wynalazkiem hu
manistw XIV i XV stulecia, jak im si
zdawao, jak wierzyli i gosili. Tradycya
grecko - rzymskiej, a gwnie rzymskiej
kultury, wia si we Woszech przez cae
wieki rednie.
I nie mogo by inaczej. Wosi byii
przecie potomkami Rzymian, ich sawy
wszechwiatowej dziedzicami. Jzyk ich po
wsta z rzymskiego. Barbarzyski najazd
szczepw germaskich, druzgocc ksigi,
pomniki i dziea artystyczne Romy, nie mg
zniszcze wszystkich. Zostay po nich
uamki, lady, zosta jzyk aciski, zostao
ustawodawstwo. Koataa si po miastach
10
11
gbie, wznis si do jego tytanicznych
rozmiarw. ladami jego poszli: Jan Boccacio (13131375), synny autor osawionego
Dekamerona", ksidz Ludwik Marsigli,
Augustyanin (1330 1394) i Coluccio Salutati (13311394), kanclerz Florencyi.
Tum humanistw, ktry roi si we
Woszech w miastach republikaskich i na
dworach kondotierw w XV stuleciu, nie
wznis si do wyyn Petrarki. Nie ducha
staroytnych umiowa, lecz form, jak si
ten duch posugiwa, nie jdra szuka, lecz
jego skorupy.
Szo humanistom przedewszystkiem o
czysto jzyka aciskiego, zachwaszczo
nego przez mnichw redniowiecznych. Wic
spierali si przez czas duszy z zacieko
ci polemistw o rne drobiazgi ortogra
ficzne: czy np. communicare trzeba pisa
przez jedno tn aldo dwa m, atrahere przez
jedno t albo przez dwa t, cum albo quum,
littera albo litera, mihi albo michi itd. Walne
bitwy staczali midzy sob na papierze,
kcc si o ortografi. Vitorino de Feltre,
Jan Tortelli, Scarpa, Guarino de Verone i
inni powicili temu wanemu tematowi"
obszerniejsze broszury. Colucciowi Salutati
zajy drobiazgi ortograficzne a 46 lat.
Po uporzdkowaniu ortografii acin-
12
13
14
15
16
17
18
19
II.
Olepieni niezwykle wietn tradycy
imperyum rzymskiego, nie rozwayli hu
manici XV stulecia, e kade umare pa
stwo skada si z trzech epok: pocztku,
rozkwitu i upadku.
Jaka mocna, odwana grupa ludzi
zdobywa jaki szmat ziemi, rozszerza go
w miar, rosncych si i zaprowadza ad na
zajtem terytoryum. Do tej roboty potrzeba
oprcz religii cnt: wadzcy, onierza, oby
watela, prawodawcy rozumu, energii,
walecznoci, poczucia obowizku i czystoci
rodziny. Po tern wstpi nadchodzi rozkwit
pastwa, a za rozkwitem idzie: dobrobyt,
bogactwo, literatura, sztuka, handel, prze
mys, czyli t. zw. kultura. Przez pewien
czas yj jeszcze w epoce rozkwitu cnoty
twrcw, potem zaczynaj widn, gasn.
Z bogactwa wypeza trujcy czerw: zbytku,
rozpusty, lenistwa, bezsilnoci ducha, pano
wania zmysw i egoizmu. Bohaterski, obo
wizkowy, karny obywatel staje si samo
lubnym indywidualist, zajtym tylko sob,
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
wa ycia, o ile si tylko dao. Znalazo
si oczywicie w tumie renesansowych uywaczw ycia czyste, uczciwe, obywatelskie
natury, wikszoc jednak inteligentw owego
czasu bawia si za wesoo, jak si bawili
Rzymianie z czasw imperatorw.
Humanici zastali grunt przygotowany.
Republiki, ktre zamay autorytet je
dnolitego ustroju spoeczno- politycznego
redniowiecza, ktre stargay pta monar
chw i szlachty, wyrzuciy na wierzch
mnstwo samodzielnych, indywidualnych je
dnostek, rzdzcych si nie prawem powszechnem, lecz wasn wol, nie dobrem
publicznem, lecz osobistemi egoistycznemi
sprawami.
Bogactwo miast podniecio apetyty
zmysw, urodzio peni ycia".
Idea" Renesansu (indywidualizm i
gd ycia) by przygotowany. Na ten
grunt rzucili humanici stos ksig rzymskich
i greckich, w ktrych zgodniae zmysy
znalazy obok szlachetnych gestw i wska
zwek kult ciaa wiata pogaskiego, wrcz
przeciwny ideologii chrzeciaskiej. Gesty
i wskazwki szlachetne Hellady i Romy
Renesans pomin a upodoba sobie g
wnie kult ciaa, zastosowawszy go do swo
ich apetytw.
32
33
kto
34
nim istniaa jaka wadza, z ktrejby jego
wykluczono. Stara si o to, aby mg rz
dzi wszdzie i by wszdzie chwalonym.
I stara si by wszdzie jak Bg i istnie
zawsze, jak Bg".
Renesans ubstwia czowieka, posadzi
go na otarzu, zrwnywa go z Bogiem.
le zrozumiany indywidualizm prze
wrci ludziom Renesansu w gowie, jak
odgrzewana mdro literatury staroytnej
przewrcia w gowie humanistom. Robi
oni wraenie niewolnikw, ktrzy, wydos
tawszy si z pod jarzma, stracili z wielkiej
uciechy przytomno, rozum. Bogami si
mianowali, a byli tylko uomnymi, sabymi
ludmi, ograniczonymi w swojej monoci,
"- w swoich pragnieniach i rozpdach, zale
nymi od niezmiennych praw natury. Z Bo
giem si rwnali, nad niebem i piekem
chcieli panowa, a myleli waciwie tylko
o tern, jak uy najobficiej rozkoszy zmys
owych, jak y przyjemnie, dostatnio.
By napi si do syta nektaru zmysw,
byo im za mao buntu przeciw autorytetowi
Kocioa i pastwa. Byy jeszcze inne au
torytety, ktre im zawadzay w pogoni za
szczciem ziemi".
Zawadza im autorytet rodziny, usta
nowiony przez drewnian Rom", a uwi-
35
eony przez Koci. Obalili go. Powaga
rodziny przestaa istnie w Renesansie.
Syn nie uwaa za potrzebne szanowa
ojca, crka matki. Dzieci Renesansu byy
przecie mdrzejsze od rodzicw, co powta
rza si zawsze w chwilach wywrotowych.
Aeneasz Sylwiusz drwi cynicznie ze swo
jego starego ojca, gdy mu ten zwraca
uwag, na jego zbyt wesoe ycie. Drwili
take inni luminarze owego czasu z powagi
rodzicielskiej.
Nie tylko nie szanowa syn ojca, lecz
bywao nawet, e czy sie, z jego wro
gami przeciw niemu. Ludwik Gonzaga wal
czy w wojsku Viscontiego przeciw swo
jemu rodzicowi. Kondotierowie mordowali
ojcw, stryjw, braci, krewnych, gdy im
przeszkadzali w osigniciu wadzy. Historya nowych ksit woskich ocieka krwi
czonkw ich rodw.
Zwizki rodzinne przestay istnie w
Renesansie. Starga je brutalny egoizm,
ktry sie. nazwa Bogiem.
I przestaa take istnie czysto ma
estwa, wyniesionego przez Koci do
wyyn sakramentu. Miejsce jego zaja t. zw.
wolna mio, nie krpujca swawoli zmy
sw, czyli rozpusta seksualna.
Wawrzyniec Valla pisze: Jest rzecz
3*
36
obojtn, czy si kobieta czy ze swoim
mem, czy te z kochankiem". Aeneasz
Sylwiusz odpowiada ojcu na jego karcce
uwagi: Nie widz, dla czego uprawianie
wolnej mioci miaoby by potpienia godnem. Natura przecie, ktra nie bdzi
wszczepia te apetyty wszystkim stworze
niom w celu podtrzymania gatunku". L. Tansillo uczy: Maestwo trzeba zawiera
tylko na pewien przecig czasu, mianowicie
na tak dugo, dopki si ona nie sprzy
krzy mowi".
Mimo tego, wyzwolenia si z pod
jarzma legalnego maestwa" nie zmniejszya
si liczba lubw kocielnych. Ubiegaa si
o nie gwnie kobieta. Nie dla tego, eby
^ chciaa bogosawiestwem Kocioa uwie
czy szczer mio, lecz dla tego, e ja
rzmo legalnego maestwa wynagradzao
j legalnem dzieckiem i trwaem, bezpiecznem schroniskiem na cae ycie. Kochanki
bardzo atwo si pozby, ony trudniej,
gdy broni jej Koci i prawo.
Dla praktycznej Woszki Renesansu
byo maestwo przedsibiorstwem, jako
kade inne, dobrym lub zym interesem".
Dobrym interesem nazywaa zwizek z m
em bogatym albo zajmujcym jaki wyszy
urzd, zym wsplne legalne poycie z ja-
37
38
39
wszystkim w gowie. Nieznany autor, pod
pisujcy si pseudonimem Apollo", donosi
z powodu jej wizyty mantuaskiej margra
binie, Izabelli d'Este (13 czerwca 1537 r.):
Przybya tu bardzo mia dama, tak takto
wna w swojem zachowaniu, tak pocigajca
swojemi manierami, e nie mona sie. po
wstrzyma, by nie znale w niej czego
boskiego. piewa ona wszelkiego rodzaju
pieni, jej konwersacya odznacza sie. nie
porwnanym wdzikiem, wie wszystko, mo
na z ni mwi o wszystkiem".
Bosko" odnajdywa Renesans w nie
rzdnicach, gorzko paka po ich mierci.
Kiedy Imperia zamkna swoje pikne oczy
(um. 15 sierpnia 1511 r. w 26-tym roku ycia),
aowa jej Rzym, jak si auje kogo
bardzo zasuonego. Wszystkich wzruszyo
odejcie z nad brzegw Tybru tej modej
boskoci paka Vitali wszystkich i
wszystko a do starych barbarzyskich mu
rw". Rafael wymalowa jej portret.
Goniejsze, bogatsze kurtyzany od
gryway rol wielkich dam i byy za takie
uwaane. Proszono je na wietne zebrania
jako dekoracye salonw.
Oprcz lwic nierzdu, wylicza historya dugi szereg uwielbianych w wieku XV
40
41
najwicej kobiety.
A do Renesansu staa kobieta na
uboczu, zamknita w czterech cianach ogni
ska domowego. ona, matka, gospodyni nie
wpywaa jawnie na sprawy publiczne, nie
wysuwaa si do przodu. Ojcowie Kocioa
i pisarze wieccy nie przyznawali jej rwno
uprawnienia z mczyzn. Byli nawet tacy,
co jej wprost nienawidzili, powtarzajc za
Katonem, e gdyby pe mska istniaa
sama (bez kobiety), moeby moga rozma
wia z bogami. Petrarca, taki niby zako
chany w Laurze, mwi o swoich Listach":
Kobieta jest prawdziwym djabem, wro
giem pokoju, rdem niecierpliwoci, przy
czyn ktni" (foemina, verus est diabolus,
hostis pacis, fons impatientiae, materia jurgiorum). Czeme jest kobieta, pytam, jeli
nie wyzyskiwaczk modziey, mw rabu
siem, starcw mierci, ojcowizny poeraczk, gubicielk honoru, pasz djaba,
drzwiami mierci, pieka dopenieniem? (iuventutis expilatrix, virorum rapina, senum
mors, patrimonii devoratrix, pabulum diaboli, janua mortis, inferni suplementum)
twierdzi Aeneasz Sylwiusz. Zarwno do
bra jak za kobieta chc bata" doradza
Franco Sacchetti. (Buona donna e cattiva
donna vuole bastone). Wszystkie kobiety
42
43
44
45
dych autorw klasycznych i rnymi talen
tami, uczya si jzyka aciskiego i gre
ckiego, piewu, muzyki, deklamacyi, taca,
a chcc dowie pci mocnej, e dorwny
wa jej zrcznoci i odwag, jedzia konno,
braa udzia w polowaniach. Lubia, kupo
waa chtnie ksiki, jak je lubia i kupo
waa caa inteligencya jej epoki. Mode
damy z wielkiego wiata (Lukrecya Borgia,
Hipolita Sforza i inne), udajc si do za
lubionych mw, wiozy z sob zawsze
biblioteczki (Ewangieli, Liwiusza, Wirgila,
rne kancony).
Upodobanie do ksiek wyrobio w
kilku kobietach pocig do pira literackiego.
Historya literatury woskiej zapisaa w swo
jej ksidze kilka nazwisk niewiecich, ale
tylko jedno z nich przetrwao prb czasu.
Wieki przeszy po Isocie Nogaroli, przyja
cice Guarina, stop obojtn, pokryy
prochem zapomnienia Wenecyank Kasandr Fedele (ur. 1455 -f 1558) i inne autorki
kancon i sonetw. Jedna tylko Wiktorya
Colonna wytrzymaa jako niezwykle utalen
towana poetka krytyk wiekw i ostaa si
na piedestale niegasncej sawy.
Znalazy si take dwie kobiety, pr
bujce swoich si na polu sztuki: Kata
rzyna de Vrigi (f 1463) i Propercya Rossi
(f 1530).
46
47
III.
Rozbawiony indywidualizm Renesansu
podminowa patryotyzm, rodzin., mae
stwo, zwyczaje i obyczaje wielkiego wieku"
i potrci w swoim rozmachu wywrotowym
take o Koci.
Nicby nie byo dziwnego, gdyby inteligencya woska XV i XVI wieku, prze
sika pojciami literatury pogaskiej i roz
kochana w penem yciu zmysowem bya
si odwrcia od chrzeciastwa wrcz prze
ciwnego jej pojciom i namitnociom. Ale
tego nie chciaa i nie uczynia (z nielicznemi wyjtkami). Zostaa katolick.
Natomiast oplua ona jadowit lin
bezwzgldnego krytycyzmu, ocierajcego
si o paszkwil, kler wiecki i zakonny, nie
szczdzc kardynaw, a nawet samych papiew.
Rozprzgajcy pojcia dawnych cza
sw ruch wywrotowy wpyn w istocie
ujemnie take na duchowiestwo. I ono byo
produktem swojej epoki i ono ulego roz-
49
50
51
52
rozmacha, i odmawia Kocioowi wprost
prawa do panowania wieckiego. Bezwzgl
dnoci w krytyce papiestwa (Aleksandra
VI) przewyszy go Hieronim Savonarola,
Dominikanin.
Najgorzej na tej walce Renesansu
z klerem wyszy zakony, mskie i eskie.
Nie byo tej zbrodni, ktrejby nowi ludzie"
nie zarzucali mnichom i mniszkom. Na wo
owej skrze nie spisaoby si wszystkich
obelg, oskare, oszczerstw, ciskanych na
zakonnikw.
Karno zakonnikw rozlunia si
w istocie w XV i XVI stuleciu, ale c si
w owym czasie nie rozlunio?
Zarzucano klerowi: chciwo, karyerowiczostwo, pych i rozpust. Ale te same
zarzuty cisn pocztek XVI stulecia w twarz
humanistom, odwracajc si od nich z po
gard.
Mwic o klerze Renesansu, nie mo
na go wyodrbnia, odcina od reszty na
rodu. Dzieckiem i wychowacem swojego
czasu by, za prdem chwili bieg, szamo
cc si w wirach tego prdu, jak si sza
motali wszyscy inni owiecericy. Zewiecczy
si, rozmysowi, rozbawi.
Kardynaowie nie byli kapanami, lecz
magnatami w sutannie. Dochody mieli ogroK
53
54
55
56
57
58
59
telnosci i indywidualnoci
panteistom.
duszy przeciw
60
61
62
IV.
By mie wyobraenie o duchu Rene
sansu, najlepiej przypatrze si ludziom,
jakich wyda.
Nasamprzd wodzowie i wadcy pa
stw
Zgnuniae w dobrobycie miasta wo
skie XV stulecia, a kcce si bezustannie
pomidzy sob, nie miay ochoty fatygowa
si trudem wojny. Drogiem im byo zdrowieczko, drogiem przyjemne, wygodne y
cie. Zamiast broni wasn piersi swojej
ojczyzny, woleli jej losy odda w race na
jemnych band, rekrutujcych si ze mieci
ludzkich. Wyrzutki spoeczestwa: bandyci,
rabusie, zodzieje, bezdomni, zbrodniarze,
wypuszczeni z wizie, wszelakiego gatunku
stracecy i awanturnicy, nie wiedzc, co
z sob pocz, gdzie si podzia, w jaki
sposb zarobi na chleb, zacigali si do
band wojskowych. Prowadzili ich wodzo
wie, zwani kondotierami.
Nie z rycerstwa pochodzili ci kondotierowie, tradycyi rycerskich nie mieli w swo
jej krwi. Carmagnola pasa winie, zanim
zosta jeneraem", Gattamelatta by piek-
64
65
66
67
68
Ci jednak kondotierowie, ktrzy umieli
by ostronymi, przebieglejszymi od swoich
chlebodawcw, zmiarkowawszy, e odwany,
szybki miecz bywa mocniejszym od ban
kierskich i kupieckich workw zota, nie
czekali na krwaw nagrod", jaka ich cze
kaa, gdyby si zanadto wzmogli, lecz
uprzedzali wadze republikaskich miast,
biorc ich za eb i rzucajc pod swoje
stopy.
W ten sposb powstali nowi wadcy,
ksita i margrabowie woscy: Viscontiowie, Sforzowie, Gonzagowie, Bentivogliowie, Baglionowie, Malatestowie, w czci
take Estowie. Do tych nowych wadcw,
wyrosych na kondotierstwie, przyczyli
si kupcy florenccy, Medyceusze, i nepoci
papiescy (Riariowie, delia Rovere, Piccolominiowie i Borgiowie).
Nowi wadcy znaleli si w trudnem
pooeniu. Nie poparci tradycy i powag
starego rodu, parweniusze bez znanych
w kraju przodkw, zawdziczajcy swoje
trony i troniki tylko odwadze i zuchwaej
brutalnoci, wiedzieli bardzo dobrze, e te
trony i troniki chwiay si cigle pod nimi,
gotowe kadej chwili run. Pierwszy lepszy
odwaniejszy od nich lub przebieglejszy
69
70
wadca Renesansu posugiwa si podwjn
broni: jawnym gwatem, bezwzgldn
pici albo podstpem. Wola bro drug
(podstp, rafinowan chytro, skrytobj
stwo), ktr mona byo zatai, zwali na
kogo drugiego. Mistrzami w obudzie,
w kamstwie, w subtelnych amacach poli
tycznych, we wzajemnem oszukiwaniu si,
byli ksita Renesansu. Pomg im w wy
doskonaleniu tej sztuki dyplomatycznej"
gitki a chodny mzg woski, wicej racyonalistyczny ni idealistyczny. Na nich to
patrzc, na ich onglerk gabinetow i tyrask bezwzgldno, napisa Mikoaj Macchiavelli swoj osawion ksik O ksi
ciu". Odtworzy on to, co widzia, co prze
y, jako m stanu, pose i ambasador flo
rencki i jako niezwykle uzdolniony obser
wator i psycholog.
Zwierzca dziko barbarzycw i
pycha parweniuszw zmieszay si ze stra
chem uzurpartorw (na zodzieju czapka
gore"), z jego perfidy, chytroci i adwo
kack argumentacy. Sami, mistrzowie
krtactwa, obawiali si wadcy Renesansu
pira zdolnego dyplomaty wicej ni mie
cza. Mawia Ludwik Moro Sforza: Jeden
list Macchiavellego jest niebezpieczniejszym
od tysica mieczw". Bo wikszym od ksi-
71
72
swojego rodu zamordowaniem legata
urzdnikw papieskich (1534 roku).
73
74
'
75
76
77
tjersku. Zawsze znajd si tacy, co za pie
nidze gn gdzie w kcie sztyletem.
Lud florencki by dumny ze swojej
wolnoci, szlachty nienawidzi, monym nie
ufa, ledzi ich kroki. I na t kontrol zna
leli Medyceusze sposb.
Lud florencki, wawy, dowcipny, chci
wy uywania ycia, lubi si mia, bawi.
Wyzyskali te jego saboci Medycyusze.
Ilekro grozio im jakie niebezpieczestwo,
zamykali gb" niezadowolonym, buntuj
cym si pauprom: turniejami, karnawaami,
balami, widowiskami teatralnemi, biesiadami,
nie szczdzc mamony. Rozbawiony, roze
miany, rozhulany lud zapomina o swojej
wolnoci republikaskiej, taczy, piewa,
upija si, wdziczny hojnym, dobrym, we
soym dobrodziejom ubogich".
Na pienidzach, na rafinowanej chytroci kupieckiej i korupcyi, na demoralizacyi ludu wywindowali si Medyceusze na
sam czubek Florencyi, stali si jej wadcami,
despotami.
Tak wygldali wadcy Renesansu.
W tej bandzie krwawych lub przewro
tnych, chytrych uzurpatorw znalazo si
kilku prawych, szlachetnych mw. Lionel
d'Este, Ludwik Gonzaga, Fryderyk de Montefeltro i Alfons Wielki, krl neapolitariski,
78
zasuyli sobie dobroci i uczciwoci na
wdziczn pami potomnych.
Dochrapawszy si wadzy bandyckimi
lub lisimi rodkami, starali si kondotierowie o legalizowanie tej wadzy za pomoc
tytuw. Nie byo o to trudno w owym
czasie. Cesarze niemieccy, Zygmunt Lu
ksemburski i Fryderyk III, potrzebujcy bez
ustannie pienidzy, nie odmawiali nikomu
tytuu, kto mg za niego zapaci. W po
drach swoich po Woszech fabrykowali
za gotwk caemi kopami rnego rodzaju
ksit, margrabiw, hrabiw, rycerzw,
doktorw, notaryuszw i t. p. dygnitarzw.
Podczas pobytu swojego w Ferrarze (1469
roku), zgarnia Fryderyk 111 mamon przez
cay dzie, od rana do wieczora, podpisu
jc dyplomy na tytuy i przywileje. Od
niego to kupi sobie Borso d'Este ty
tu ksicia modeskiego i przywilej na to
ksistewko za 4000 zotych rocznego ha
raczu.
Z wadz i tytuami przysza ch
wiecenia inteligency i bogatym dworem.
By wieci mzgiem w XV stuleciu, trzeba
byo by koniecznie humanist. Za prdem
tym idc, uczyli si nowi wadcy na gwat
aciny, historyi rzymskiej (Medyceusze take
grecczyzny) i czytali klasykw rzymskich.
79
By byszcze wietnym dworem, otaczali
sie. znakomitociami owego czasu: uczo
nymi, poetami, artystami; urzdzali bale,
turnieje, polowania, karnaway, widowiska
teatralne.
Synowie kondotjerw, zaoycieli no
wych dynastyi, naleeli ju do sfer owie
conych. Nawet taki potwr, jak Zygmunt
Malatesta, zna doskonale literatur, i filo
zofie, klasyczn, lubi sztuk, pisywa poezy i by znakomitym retorem.
Tumy uczonych, poetw i artystw
toczyy si do dworw nowych ksit.
Mwi sie. duo o mecenasostwie tych
ksit, o ich popieraniu nauki, litera
tury i sztuki. Przypatrzywszy sie. jednak
bliej temu mecenasostwu, spotyka sie. nie
wielu szczerych a hojnych protektorw.
Prni, ambitni, akncy rozgosu, mylcy
tylko o sobie, o swoich interesach, o swo
jej sawie parweniusze, otaczali sie. syno
wie i wnukowie kondotjerw uczonymi, po
etami i artystami gwnie dla tego, e od
ich dobrej lub zej woli zaleaa ich sawa.
Kronikarz i historyk przekazywali ich czy
ny, ich biografie potomnym, poeci-panegirycy wieczyli ich gowy laurem pochleb
stwa, malarze, rzebiarze i architekci zdo
bili ich zamki i miasta obrazami, kocioami
80
81
"
82
83
84
kim i wspaniaomylnym" 0 Alfonsie Ara
goskim pisa: Sam Bg, ktry si niepo
koi o wszystko i sdzi wszystko, jest zawsze
przy twoim boku i sypia z tob". Kondotiera
Piccinin porwnywa z bokami greckimi.
Sforzw uniemiertelni w poemacie epicznym.
Oznacza z gry honoraryum za panegiryk i kaza sobie paci zaliczki. Gdy zama
wiajcy towar nie kwapi si z wypat,
wstrzymywa robot i wymyla, jak pijany
parobek. Dawaj pienidze ty taki owaki, bo
geniusz sabnie, gdy go sie. skrapia zem
winem'. 1 wadca spieszy z gotwk, aby
mistrz nie cisn w kt jego pomnika aere
perennius". Nawet taki Franciszek Sforza,
najprzyzwoitszy czonek tego domu, dra
na myl, e Filelfo nie skoczy panegiryku
jego rodu i posya natychmiast pienidze i
najlepsze wino, aby sie. geniusz mistrza
mg pokrzepi".
Bezczelnie ebra ten handlarz sawy.
Przysa mu kto konia woa: dawaj
take owsa dla szkapy. Aleksander Sforza
obdarowa go bamem dobrego sukna, a on
domaga si: potrzeba mi jeszcze futra.
I dawano mu wszystko, czego tylko
zada, ze strachu przed jego citym jzykiem. Bo gdy kto nie chcia sypa duka-
85
86
87
V.
Przesadzi Savonarola, woajc: nie
ma midzy wami ani jednej jednostki, ktraby chciaa dobra! wiadectwem: skutki
znakcmitszych, szczerze wierze i etyce
chrzeciaskiej oddanych mnichw poku
tnych, takich, jak: Bernard de Syena, Woj
ciech da Sarteano, Jakb delia Marca, Jan
Kapistran, Bernard de Feltre, Robert da
Lecce i Hieronim SavonaroIa, e nie cay
nard woski podlega gangrenie moralnej.
W szerokich masach iudu i mieszczastwa
nie zwido jeszcze sumienie, wonny kwiat
chrystyanizmu. Odzywao si ono zawsze
potnym gosem alarmowego dzwonu, ile
kro w nie uderzyo nowe sowo utalento
wanego i natchnionego kaznodziei
Lud woski XV i XVI wieku nie prze
sta by katolickim. By to oczywicie ka
tolicyzm wicej tradycyjny, ni odczuty i
zrozumiany, jak bywa wogle wiara w war
stwach, niezdolnych do wniknicia w jej
tajemnice, w jej ducha. Zabobony, gusa,
przesdy i mity rzymskiego poganizmu
wsiky w ten katolicyzm.
89
90
91
92
przez dugi czas daremnie. Bowiem Strozziowie, bardzo zrczni, ruchliwi kupcy, do
robili si znw na wygnaniu znacznego
majtku, a Medycyusze nie znosili obok
siebie bogatych i przebiegych konku
rentw.
93
94
95
sycznymi. Rzucia si na niego caa sfora
uczonych pedantw, jako na psowacza
wykwintnej kultury", na co on odpowie
dzia: Kt bdzie tak odwanym potpi
mnie za to, e pisz w jzyku, ktry wszy
scy rozumiej? Przeciwnie, rozumni po
winni mnie za to pochwali, e przemawia
jc jzykiem, dla kadego dostpnym, wol
pomaga wielom, ni podoba si kilkom,
bo wiadomo, jak mao jest osb, zasugu
jcych na tytu owieconych. Przyznaj e
staroytny jzyk aciski jest bogaty i ozdo
bny. Ale nie widz, dlaczego lekceway
si nasz jzyk toskaski do tego stopnia,
i wszystko, co si w nim pisze, choby
najdoskonalsze, zasuguje na nagan. A prze
cie i w naszym jzyku jest nie mniej ozdb,
ni w aciskim. Pisz po wosku, bo
wszystko, co pisz, nie pisz dla siebie
albo dla maego kka uczonych, lecz dla
caego narodu. Cay mj talent, ca
moj dziaalno oddaje na usugi mojego
narodu".
ladami Albertiego
Palmieri (urod. 1406 f
Landino.
l4
poszli
Maciej
75) i Krzysztof
%
nad warstw owiecon humanizm, a kio
pynie przeciw prdowi chwili, ten pynie
wolno, z trudem Moda jest potniejsz
nawet od geniuszu. W miar, jednak, jak
humanizm, zrobiwszy swoje, wyczerpawszy
swj program, zacz si zsuwa z wyyn
panujcego prdu, wypycha go jzyk woski
z poezyi i dzie naukowych z kadym rokiem
natarczywiej.
Co rozpocz Alberti, poprowadzio
dalej pod koniec XV w. grono literatw,
gromadzcych si dokoa Wawrzyca de
Medici Wspaniaego i t. zw. moda Ferrara
(Piotr Bembo, Ludwik Ariosto, Jakb SadoIeto, Celio Calcagnini i inni).
Pod koniec XV stulecia zlewa si hu
manizm z literatur i sztuk narodow. Hu
manizm dostarczy do tego zlewu: piknej
formy, szlachetnego gestu w stylu i mnstwa
zapomnianych poj nowy ruch doda
wiee pomysy, czerpane z ycia i werw
bujnego temperamentu.
Z tego zlewu powsta Renesans.
VI.
Czeme jest ten Renesans, o ktrym
si tyle mwi, jako o odrodzicielu ludzko
ci, twrcy nowego wiatopogldu, pionie
rze dzisiejszego porzdku spoecznego i po
litycznego?
Jest on rewolucyonist, a ta jego wywrotowo polega gwnie na buncie prze
ciw autorytetowi. Zaczo si to od buntu
przeciw wadzy cesarskiej i kocielnej, ktra
panowaa nad myl i czynami czowieka
redniowiecznego. Mwi Piotr Damian:
mdro ludzka, gdy si zajmuje sprawami
boskiemi, nie ma prawa odgrywa roli pani;
sug jest i jako suga powinna suy swo
jej wadczyni".
Nie podoba si ten nakaz ludziom
Renesansu. Kademu wolno myle, co
mu si podoba mniemali i odwrcili
si od autorytetu kleru. Zaczli myle
samodzielnie, z razu cicho, bojaliwie, z cza
sem, gdy sam kler stawa po stronie wie
ckich krytykw, jawnie, gono. Walczc
z wadz kocieln, oddalali si bezwiednie
Psychologia Renesansu
'
98
99
100
101
102
103
104
105
106
Pyszni i samolubni
indywidualici
stali si niewolnikami, bezwolnemi narz
dziami drapienych parweniuszow i pod
nkami barbarzycw", jak ich pycha na
zywaa wszystkie inne narody. Podatnicy
kondotierw odzierali ich ze skry, zabie
rali ubogim ostatni poduszk., a barba
rzycy" skopali ich elaznym butem zwy
cizcy.
Tak zakoczya si wolno i rado
ycia Renesansu.
KONIEC.
Spis rzeczy.
Rozdzia I. Humanizm
str. 5
Rozdzia II. Republiki i indywi
dualizm wczesnych ludzi . . str 20
Rozdzia III. Kler
str.
Rozdzia IV. Wodzowie i wadcy
pastwa
str.
Rozdzia V. Lud i lepsze osobi
stoci
str.
63
Rozdzia VI.
97
48
88
i~\nQA