Professional Documents
Culture Documents
danych.
Fakt "archiwum" jest tu elementem fundamentalnym w poznawaniu - ten
zbir danych to obserwator jako taki.
Do wany w tym rejestrowaniu czasoprzestrzeni jest poziom faktu,
na/w ktrym lokuje si wyrniony stan energetycznego "zbrylenia".
Kiedy dotyczy to maego i bardzo maego elementu, postrzeganie ma
charakter penego, obejmuje cao zjawisk, ktre oznaczaj badany
konkret. Ale jeeli jest to skrajny tempem zmian wewntrznych byt,
na przykad elektron, to jego budowanie si z ta oraz wewntrzne
przeksztacenia, na skutek progu poznawania i na skutek rnicy w
tempie reakcji - to jawi si jako "zatrzanite" w sobie, stabilne
i trwae. I uzyskuje tward dla obserwatora powok, ktrej adnym
badaniem nie przebije. Co maksymalnie szybkiego w swoich zmianach
ma dla obserwatora posta twardego i elementarnego. e inaczej to
si ukada w czasie-i-przestrzeni, e kadorazowo si buduje z ta
- o tym wnosz kolejno poznawane, wyrniane w wiecie poziomy tej
zmiany. A do poziomu granicznego, ktry fizyk i jej elementarny w
poznaniu poziom oznacza.
e logicznie jest to i tak odlege do stanu jednostki i "cegieki"
- to ju wiedza spoza fizyki.
W przypadku zjawisk, ktre zachodz "obok", rwnolegle, ktre s w
poziomie istnienia obserwatora zawarte - ten zakres byt poznaje w
postaci "filmu" - i nie jest nadmiernie literackie odniesienie; to
opis tempa zmiany, ktr rejestruje byt. Przecie ta na gbokim i
zasadniczym poziomie skadajca si z chwil (i tylko chwil) zmiana to ma posta (po zsumowaniu w wielkie elementy) wanie filmu - ma
posta cig, nawet z fabularn treci. - Tu, warto to podnie,
jedno czasu-przestrzeni ma pene dla obserwatora zrealizowanie, to
jest w kocu wszystko, co doznaje-poznaje.
Doznaje chwili, jednak w zasobie danych i wobec tego zasobu, moe
pozna zawarto, ktra si dla niego "wywietla" na cianie jaskini.
e ta jaskinia jest caym wiatem? Prawda.
Ale najciekawsze z wielu powodw dla takiego jaskiniowca jest co,
co postrzega jako fakt duy, wielki, najwikszy - czyli to wszystko,
co przekracza jego rozmiar i okres istnienia. A po "wszechwiat",
to, co za taki fakt uznaje.
Co widzi osobnik, kiedy wykrela w zmianie elementy wielkie? Tak po
prawdzie niewiele, a na pocztku to zupenie nic.
Poniewa wielkie i rozlege w czasoprzestrzeni obiekty, one s tak
odlege od poziomu jego obserwacji i pomiarw, e - po prostu - nie
wchodz w zakres tego pomiaru. I podobnie jak te najmniejsze fakty,
przez niemono badania brzegowego i skoczonego - te wielkie take
staj si stabilne, trwae, nieskoczone oraz wieczne w ujciu ju
maksymalnym.
Jeeli nie wida pocztku i koca zmiany, to taki fakt musi przybra
dla bytu postrzegajcego cechy trwae i niezmienne. I dla obserwatora
tak to si musi prezentowa.
Jeeli w tym ustalaniu nie zostanie osignity poziom, ktry moe
wnie dalsze i szersze spojrzenie - jeeli byt nie wydwignie si
cdn.
Janusz ozowski