You are on page 1of 4

Kwantologia stosowana kto ma racj?

Czyli o wyszoci filozofii nad fizyk (lub odwrotnie).


Cz 1.9 Matematyka ucieleniona.
I bdzie tak,
e wyoni si z odmtw niebytu wszystko, jasno i ciemno a po
horyzont, i materia w kadym wydaniu; zaistnieje od najwikszego
po najmniejsze, i bdzie si objawiao namacalnie, w przyrzdach i
wszelako.
I zaczn si konstrukcje materiaowe wypitrza z atomw albo i
wikszych pierwiastkw, w cielska szkieletami oraz mas komrkow
poczn si obleka rne stwory martwe i ywe (i nijakie), wyoni
si wzorowy ksztat i ad naturalny - a wszdy bdzie si kwantowo
dziao, liczbowo i wedug schematw matematycznie przewidywalnych.
I pocznie si gdzie w zakamarku onego wszystkiego, gdzie w ciszy
i oceanicznej gbinie planetarnej, gdzie na kracu widocznego w
najczulszych zbieraczach fotonw pocznie si w takiej kosmicznej
guszy byt, czyli obserwator otoczenia i wycigacz wnioskw z tego
podgldania. I zacznie si on rozglda z ciekawoci swojej, ten i
w ogle pad zami zalany analizowa, zastanawia si, kombinowa
w zapamitaniu i pyta: jako to jest? co to jest? I dlaczego to
tak wyglda, jako wyglda? I bdzie szuka odpowiedzi, pytania te
i inne mnoy, i w ogle wszystko liczy, ale i w tabelki zmylne
a pomocne zestawia.
A wszystko w celu jedynym: eby zrozumie, eby przenikn mrok w
okolicy i dalej i eby krok kolejny na drodze postawi, eby si
przemieci w energetycznej wszechwiatowej sztafecie.
I dokona si tak, e poustawia sobie wszelakie stworzenia w byt w
kolejnoci zaistnienia, materi zgrudkowan w tablic atomami oraz
wasnociami zapakuje ku poytkowi fizycznych i chemicznych co
si tylko da dojrze zmysami dowolnymi (lub przyrzdami do ciaa
doczonymi) ponazywa abstrakcyjnymi pojciami i nic w zakresie
najdalszym a postrzeganym si z tego nie wyamie, wszystko si ze
wszystkim zgadza bdzie (nawet jak si nie bdzie zgadza). I nic
mu straszne nie bdzie, nawet myl, co j z eksperymentw dziwnych
a pewnych posidzie, e okolica to czubek gry, jeno cztery fakty
procentowe z koniecznej peni wszystkiego. One obserwator ponad
to si wzniesie, liczb to pozna i poza lokalno czasow oraz
przestrzeni si umiejscowi. I nic mu skryte nie bdzie a mroczne,
a nieoznaczone w swoich przebiegach.
Bo bdzie tak, e kiedy ju genetycznie obciony rozumem byt si
obezna w okolicznym jestestwie, kiedy rozpozna mechanik elementw
i zastosuje j do swoich prognoz materiaowych, to ustali, e si
wszystko tutejsze (i zapewne nieskoczenie wszystko) tak samo i w
kadej chwili wiecznej odmienia e wszystko to liczba i harmonia
sferyczna, bezkresn melodi si dziejca; e kady z materialnego
przestworza wystajcy chwilowy konstrukt, to jeno realno reguy
liczbowej i ideowa bytowo matematyczna.

Zadziwi si tym ustaleniem oczywistym obserwator, liczb w kadym


kierunku i rytm liczbowy postrzegajc, bo zaiste dziwne to bdzie.
Nic tej zasadzie nadrzdnej si nie uchyli w analizowaniu, nigdzie
i w adnym czasie odmiennego si nie zoczy, acz starania rozliczne
ku temu bd. Wszystko z liczby si mie bdzie, wszystko mieci
si w liczbie pocznie; i zbiegnie w dziaaniu liczb motywowanego
do jednoci.
Ale zaistnieje na zegarze dziejowym taka chwila, kiedy obserwujcy
byt, co sam si ju z otoczenia przemylnie wyodrbni i sam si w
sownictwo encyklopedyczne (i podobnie wulgarne) wprzgnie e
zerknie one osobnik w matematyczno wszelak, na ten przykad
zbiorow. - I zobaczy w on czas, e najdziwniejsze zbiory liczbowe
w wiecznoci si wszdzie przelewaj. Jedne z nich bdzie mona w
sposb regularny a uporzdkowany oznaczy wzorami, a inne nie, bo
oka si nieprzeniknione; jedne cigi liczbowe z nieskoczonoci
do nieskoczonoci pobiegn i wiadomo dlaczego one takie by bd,
inne skryj swoje tajemne rytmy zazdronie. - A bd i takie w tym
zbiorze zbiorw, e zupenie nie wiedzie czemu one zaistniej w
takim nateniu i nie bdzie pomysu, co z nimi poczyni. I nawet
pokolenia zmylnych a zasobnych w abstrakcyjne metody rozumowcw
im rady nie dadz, takie one przebiege w zawiociach funkcyjnych
si oka. - Pokolenia min, rozumni wysila si bd, a liczbowa
ciemno skrywa bdzie powszechn a pierwsz tajemnic.
Szczeglnie jeden liczbami naszpikowany zbiorowy stan matematyczny
okae si kopotami objawia zbir pierwszych liczb. Ach, ile
to wielkich a zacnych mdrali si nad nim pochyla bdzie, ile si
czasu i wiekw na nicowanie takiego usypiska informacyjnego bdzie
tracio w pocie i cielesnym trudzie mnogo; w przyszoci nikt
tego nie policzy. Co tene zbiorowy fakt liczbowy podsunie si pod
zmylne analityczne procedury, to jeno wichrowato swoj pokae i
nieregularno, taki on bdzie. Co tam lokalnie a z trudem bdzie
mona z niego wydusi, co o sobie wyszepce rozcignity na fali i
pokae swoje miejsca czue a zerowe (kiedy go rozum bdzie szpili
logik skomplikowan), ale nic to w ostatecznoci nie da, pierwsze
liczbowe zbiorowisko swoje tajemne gbie utrzyma. Ech.
Tak to bdzie, tak to si z matematycznego umysu liczba namieje.
I bdzie tak, e cho liczby pierwsze takie tajemne bd, to je w
wielu, w licznych we wszelakich strukturach dojrze si da. I to
gboko, jak zasad onego wszelkiego.
Bo gdzie tylko bytujcy popatrywacz nie skieruje swojego uwanego
dziaania, tam wszdzie wykryje liczby pierwszymi zwane. A to we
wasnej cielesnoci je postrzee, a to w przyrodniczej liciastej
formie, a to w konstelacjach atomw i galaktykach gwiezdnych jak
signie wzrokiem ocznym czy duszy spojrzeniem, wszdy napotka taki
rytm cyfrowo-liczbowy, zawsze odmienia si mu to bdzie cigiem
przewidywalnym cho tene si nie da przewidzie swoim rozkadem
inaczej jak losowo.
Wzronie wic zdumienie osobnicze i zbiorowe nad takim dziwem. Co
si za tym faktem abstrakcyjnie pocztym skrywa?, bd pyta ten i

w (i tamta), bo to wielce wane si stanie. Zwaszcza jak liczby


takie zaczn porzdkowa roboty i inne automaty, przede wszystkim
te, co to gotwk banknotow wyrzuca z siebie zaczn ku oglnemu
poytkowi zakupowemu. Doprawdy, istotne si to stanie w ten czas
przyszy a dokonany.
Czy to przypadkowo tak bdzie si dziao, czy to prawda niejawna a
wana za tym si skryje; skd taka regua podszyta matematyk?
I spojrzy jaki kto, co to z losowoci energetycznej si wyoni
nadpowierzchniowo, i dojrzy, e w tajemniczy i postopniowany mao
przewidywalnie zbir pierwszy, to jeno i tylko cztery cyferki, e
nic w nim wicej odszuka si nie da. Fakt i wieczna prawda prawd
obecna, liczby one wielkie i wielgachne si zaprezentuj i cign
si w dal bd bez koca ani wyrnialnego pocztku. Ale, dziw nad
dziwy, zawsze opisa si dadz tylko tymi czterema cyferkami ich
ostatnia warto cyfrowa, bez znaczenia, jak same dugie bd, ona
bdzie si koczy owymi, i tylko tymi faktami.
Rzuci si to na rozum owemu komu, i rzuci si on wertowa daleki
i bliskie rejony w poszukiwaniu podobnego dziwu. I znajdzie go - w
sobie go znajdzie.
Bo kiedy bdzie si tak rozpatrywa w rzeczywistoci, kiedy mnogie
szczegy genetyczne znajdzie w cielesnej fizycznej swojej formule
to postrzee, z niejakim duym pomieszaniem, e i on zbudowany z
takiej samej zbiorowej bdzie ukadanki. Czyli zauway, e mie w
sobie bdzie cztery litery, jedynie i zawsze, i w kadym yciowym
przypadku bd tylko cztery literki, jako te cegieki standardowe,
z ktrych domy czy inne fabryki powstawa bd. Jako tam ponazywa
owe skadniki yciotwrcze i drobiazgowo bada je zacznie, i si
swojego pochodzenia dopatrzy w powizaniu ze wszystkim innym.
Ale jedno najwaniejsze w tym si okae: e tylko cztery jednostki
i e pokrcone i uporzdkowane samym swoim zachodzeniem e tak w
opisywaniu to si zaprezentuje. A kiedy ju spiral w peni opisze
i jej odmiany lokalne porwna, kiedy zwizki gbokie i krewniacze
poustala, to powie, e i ten fragment wiata liczba pierwsza i jej
wielokrotno definiuje - nie inaczej.
Zacznie wic przymierza i skada ze sob kawaki, porwnywa to,
co w mikroskopach jako podwojon lini spiraln wykryje, z tym, co
abstrakcyjnie zobaczy w zbiorze pierwszym. No i si zaduma.
Bo po jednej stronie, w yciowych przepoczwarzeniach, dojrzy rytm
i regu, a przede wszystkim owe linie cztery, co to si splataj
i rozplataj w tacu godowym pokole. I dojrzy obserwator, i powie
obserwator, e tak samo zapewne by bdzie w zbiorze tajemniczym a
pierwszym. e tak bdzie bo tak by musi. Skoro jedno a wane w
wiecie si tak dzia bdzie, to wszelakie i zawsze.
I wywiedzie wniosek z tego zasadniczy, e zbiorowisko, ktre przez
wieki jako da si postrzega, e to nie jeden fakt zbiorowy by
musi, ale zoenie e to a cztery linie tworzy tak struktur
musz. e takowe linie te biec bd z zawsze do zawsze, a jedynie
lokalnie i tylko na moment dziejowy oblek si fizyk i rozumnym
konceptem.
I e tak si to dziao i e tak si to bdzie dziao.

I zaczn z tego korzysta byty lokalnie rozumne, stosowa wszdzie


w analizach i innych filozofiach. I mona bdzie zobaczy, jak si
zmieni kady kawaek gruntowej podogi, dlaczego bdzie si chwia
pod naporem si pywowych i innych; mona bdzie przeledzi ruch
atomowych czstek w powietrzu i snu prognozy pogodowe na dugie i
krtkie dystanse, dla tu i teraz, i w ogle; bdzie mona ledzi
w detalach swoje i obce elementy cielesne albo i galaktyki w ich
koowaniu wszechwiatowym.
Po kres nie bdzie barier w takim dziaaniu.
I bdzie tak.

cdn.

Janusz ozowski

You might also like