Professional Documents
Culture Documents
Wstp
Chocia nie mam pewnoci, co waciwie sprawio, e zainteresowaem si neuronowym podoem
intelektu, wiem, kiedy doszedem do przekonania, i tradycyjne pogldy na natur umysu nie mog
by suszne. Ju we wczesnym dziecistwie uczono mnie, e waciwe decyzje podejmuje si z
chodnym wyrachowaniem, a emocje i rozsdek nie mieszaj si ze sob podobnie jak woda i olej.
Rosem w przekonaniu, e rozum rezyduje w jakiej wydzielonej czci umysu, do ktrej uczucia
nie powinny mie dostpu. Kiedy za wyobraaem sobie mzg stojcy za tego typu umysowoci,
widziaem dwa odrbne systemy nerwowe, z ktrych jeden odpowiada za rozum, drugi za za
uczucia. Taki by te powszechny sposb pojmowania relacji pomidzy intelektem i uczuciami,
zarwno na poziomie psychiki, jak i na poziomie neuronalnym.
Teraz oto mam przed oczami najbardziej wyrachowan, wyzbyt z emocji, lecz inteligentn istot
ludzk. Okazuje si, e jej umys praktyczny jest upoledzony do tego stopnia, i w codziennym
yciu popenia ona bd za bdem, nieustannie gwacc to, co mogoby by uznawane za
spoecznie akceptowalne i cenne dla niej samej. Umys owego czowieka pozostawa cakowicie
zdrowy, dopki schorzenie neurologiczne nie uszkodzio pewnej czci jego mzgu i z dnia na
dzie nie doprowadzio do powanego zaburzenia procesw podejmowania decyzji. To, co uwaano
powszechnie za niezbdne i wystarczajce do utrzymania racjonalnego zachowania, pozostao w
nim nienaruszone. Czowiek w posiada odpowiedni wiedz, zdolno skupienia uwagi oraz pami. Jego jzyk pozostawa nienaganny. Mg wykonywa
operacje arytmetyczne i potrafi logicznie analizowa problemy. Jego uomnoci w podejmowaniu
decyzji towarzyszy tylko jeden znaczcy objaw uboczny: zmiana zdolnoci przeywania uczu.
Usterka umysu oraz upoledzenie sfery uczu byy nastpstwem okrelonego uszkodzenia mzgu.
Ta zbieno zasugerowaa mi, i uczucia mog stanowi integraln cz caego mechanizmu
umysu. Dwadziecia lat prac klinicznych i dowiadczalnych z du liczb pacjentw
neurologicznych pozwolio mi wielokrotnie jeszcze powtrzy te obserwacje i na ich podstawie
stworzy testowaln hipotez1.
Zaczem pisa t ksik, by pokaza, i rozum nie jest tak nieskaony, jak wikszo z nas to
sobie wyobraa lub tego sobie yczy, a emocje i uczucia nie musz by wcale traktowane jako
wdzierajcy si do jego bastionu intruzi. By moe stanowi integraln cz jego struktury,
zwizan z nim na dobre i na ze. Strategie funkcjonowania ludzkiego umysu nie rozwijay si
prawdopodobnie - i to ani w rozwoju osobniczym, ani w toku ewolucji - bez udziau kierujcej siy
mechanizmw regulacji biologicznej, ktrej emocje i uczucia s wyrazami. Co wicej, nawet gdy w
okresie ksztatowania si umysowoci okrelone zostay strategie rozumowania, ich efektywne
zorganizowanie zaley prawdopodobnie w znacznym stopniu od trwaej zdolnoci wyraania uczu.
Niezaprzeczalnie, w okrelonych okolicznociach emocje i uczucia mog sta si przyczyn zamtu
w procesie rozumowania. Wiedza tradycyjna mwi nam, e to moliwe, ostatnie za badania
normalnych procesw rozumowania potwierdziy potencjalnie szkodliwy wpyw na nie podoa
emocjonalnego. Jeszcze bardziej zadziwiajce jest to, i brak emocji i uczu dziaa nie mniej
destrukcyjnie i w rwnym stopniu moe narazi na szwank racjonalno, ktra czyni nas ludmi i
pozwala podejmowa decyzje w zgodzie ze wiadomoci wasnej przyszoci jednostki,
konwenansami spoecznymi i zasadami moralnymi.
Nie prbuj powiedzie, e skoro uczucia dziaaj pozytywnie, to za nas decyduj, ani e nie
jestemy istotami racjonalnymi. Sugeruj jedynie, i pewne aspekty procesw emocjonalnych i uczuciowych s niezbdne do funkcjonowania racjonalnoci. W najlepszym przypadku
uczucia popychaj nas we waciwym kierunku, prowadzc do odpowiedniego miejsca w
przestrzeni decyzyjnej, w ktrym moemy waciwie wykorzysta narzdzia naszej logiki. Gdy
musimy dokona osdu moralnego, zdecydowa o tym, jaki kierunek maj przybra nasze osobiste
stosunki z drugim czowiekiem, wybra sposb finansowego zabezpieczenia si na staro czy te
zaplanowa ycie, ktre jest jeszcze przed nami, stajemy wobec niepewnoci. Emocje i uczucia, jak
i ukryte za nimi mechanizmy psychologiczne towarzysz nam w trudnym zadaniu przewidywania
niepewnej przyszoci i planowania w niej wasnych dziaa.
Rozpoczynam t ksik od analizy znanego dziewitnastowiecznego przypadku Phineasa Gage'a,
ktrego zachowanie po raz pierwszy zdradzio powizanie pomidzy upoledzeniem racjonalnoci i
okrelonym uszkodzeniem mzgu, a nastpnie przenosz si do czasw obecnych i zajmuj
podobnymi wspczesnymi przypadkami, opierajc si na wynikach neuropsychologicznych bada
ludzi i zwierzt. Dalej stawiam hipotez, i umys ludzki opiera si na kilku systemach mzgowych,
ktre wsppracuj ze sob na licznych paszczyznach struktury neuronowej, nie za na
pojedynczym mzgu centralnym". Orodki mzgowe, zarwno wysokiego", jak i niskiego
poziomu", poczwszy od okolic przedczoowych kory mzgu, a skoczywszy na podwzgrzu i pniu
mzgu, wspdziaaj w tworzeniu zdolnoci intelektualnych.
Nisze poziomy owego neuronowego gmachu umysu reguluj procesy emocjonalne i uczuciowe
oraz steruj funkcjami ciaa niezbdnymi do przetrwania caego organizmu. Z drugiej za strony,
kieruj one wzajemnymi bezporednimi relacjami pomidzy niemal wszystkimi narzdami,
wplatajc je w acuch tych samych operacji, ktre pozwalaj czowiekowi wspina si na wyyny
intelektualne, a co za tym idzie - wyyny zachowa spoecznych i twrczych. Tak wic emocje,
uczucia, i regulacja biologiczna, uczestnicz w tworzeniu umysu, a najprostsze funkcje organizmu
splataj si z najbardziej wyrafinowanymi poziomami intelektu.
Odnajdywanie cieni naszej ewolucyjnej przeszoci na ludzkiej paszczynie funkcji umysowych
jest intrygujce, cho
)
Darwin przewidzia istot tych spostrzee, piszc o niezacie-ralnym ladzie pochodzenia, ktry
ludzie nosz w swym ciele2. Zaleno wyrafinowanych funkcji intelektualnych od prostych
struktur mzgowych nie oznacza, i funkcje te s w istocie prymitywne. Fakt, e zachowanie
zgodne z normami etycznymi wymaga udziau prostych obwodw neuronowych w korze
mzgowej, nie zmniejsza wartoci tych norm. Gmach etyki nie zapada si, moralno nie jest
zagroona, a u normalnej jednostki wola pozostaje wol. Moe nadszed czas, by zmieni nasze
spojrzenie na wkad mechanizmw biologicznych w powstawanie zasad etycznych rodzcych si w
kontekcie spoecznym, kiedy to w okrelonych warunkach zachodz interakcje pomidzy znaczn
liczb osb o podobnych dyspozycjach biologicznych.
Uczucia s drugim z przewodnich tematw niniejszej ksiki. Zajem si nimi nie tyle dlatego, e
to zaplanowaem, ile dlatego, e zostaem do tego zmuszony, kiedy usiowaem zrozumie
poznawcze i neurologiczne mechanizmy stojce za procesem rozumowania i podejmowania
decyzji. Drugim wtkiem tej pracy jest zatem twierdzenie, i by moe uczucia nie s tylko
ulotnym zjawiskiem umysowym powizanym z pewnym obiektem, lecz s raczej bezporedni
percepcj okrelonego obszaru - obszaru ciaa.
Moje badania nad pacjentami z dolegliwociami neurologicznymi, u ktrych chorobowe zmiany w
mzgu upoledziy zdolno przeywania uczu, przywiody mnie do wniosku, e uczucia nie s
tak nieuchwytne, jak to sobie dotychczas wyobraano. Czowiek moe by zdolny do uchwycenia
ich, objcia ich rozumem i znalezienia ich wyjanienia na poziomie funkcjonowania ukadu
nerwowego. Odchodzc od nurtu wspczesnego mylenia neurobiologicznego, przypuszczam, e
obwody nerwowe, na ktrych opiera si funkcjonowanie uczu, obejmuj nie tylko tradycyjnie
uznawane za takie struktury mzgu, okrelane jako limbiczne (rbkowe), lecz rwnie cz okolic
przedczoowych, a take - co najwaniejsze - te obszary mzgu, ktre odwzorowuj i integruj
sygnay pochodzce z caego ciaa.
10
Ujmuj tutaj istot uczu jako co, co kady z nas moe postrzega jako okno, ktre otwiera si na
stale zmieniajcy si obraz struktury i stanu naszego~ ciaa. Jeli wyobrazimy sobie widok z
takiego okna jako pejza, to struktura" ciaa bdzie odpowiednikiem ksztatw widzianych przez
nas obiektw, a jego stan" odpowiada bdzie wiatocieniom, ruchom i dwikom towarzyszcym
obrazowi. W scenerii twojego ciaa obiektami tymi s narzdy (serce, puca, jelita, minie),
podczas gdy zmieniajce si wiatocienie, ruch i dwiki odpowiadaj dziaaniom tych organw.
Opierajc si na tej analogii, mona powiedzie, e uczucia to chwilowe widoki" fragmentw
pejzau ciaa. Ich zawarto jest szczeglna jest ni stan ciaa. Szczeglne s te wspierajce je
systemy nerwowe -obwodowy system nerwowy oraz obszary mzgu, ktre integruj sygnay
zwizane ze struktur i regulacj czynnoci ciaa. Poniewa poczucie pejzau ciaa czy si w
czasie z percepcj lub wspomnieniem obiektw, ktre nie s czciami wasnego ciaa - ludzkich
twarzy, melodii, zapachw - uczucia staj si wobec tych obiektw rodzajem kwalifikatorw".
Lecz istota uczu nie ogranicza si do tego. Jak wkrtce wyjani, owemu kwalifikujcemu
pozytywnie lub negatywnie stanowi ciaa towarzyszy odpowiedni tryb mylenia; szybki i bogaty w
nowe idee, gdy stan ciaa ley w pozytywnym i przyjemnym zakresie spektrum, czy te
spowolniony i uporczywie powtarzajcy te same wtki, gdy stan ciaa zblia si do zakresu blu.
Z tej perspektywy uczucia s czujnikami" reagujcymi na zgodno lub brak zgodnoci pomidzy
natur czowieka a jego otoczeniem. Przez natur czowieka rozumiem tutaj to, co odziedziczylimy
pod postaci pakietu genetycznego, jak i to, co nabylimy w procesie rozwoju osobniczego poprzez
interakcje ze rodowiskiem spoecznym, zarwno te przemylane i zgodne z nasz wol, jak i
nieprzemylane i bezwolne. Uczucia, wraz ze stanami emocjonalnymi, z ktrych si wywodz, nie
s zbytkiem. Su one jako wewntrzni przewodnicy i pomagaj nam przekazywa innym ludziom
sygnay, ktre maj z kolei nimi kierowa. Uczucia nie s nieuchwytne czy nienamacalne. W
przeciwiestwie do tego, co mwi tradycyjna nauka, uczucia poddaj si poznaniu w takim samym
stop11
niu jak inne postrzegane przez nas przedmioty. S one wynikiem przedziwnych procesw
fizjologicznych, ktre obrciy mzg w zniewolon widowni scen rozgrywajcych si w ciele.
Uczucia pozwalaj nam uchwyci cho skrawek obrazu organizmu w peni jego biologicznej
ywotnoci przejawu dziaania mechanizmw yciowych. Gdyby nie moliwo odczuwania
stanw ciaa, ktre z natury przyjmowane s jako bolesne lub przyjemne, nie byoby cierpienia i
rozkoszy, tsknoty i litoci, a ludzka egzystencja pozbawiona byaby tragizmu i chway.
Na pierwszy rzut oka obraz ludzkiego ducha zaproponowany tutaj nie jest moe zbyt intuicyjny ani
wygodny. W trakcie prb wyjanienia zoonych zjawisk zachodzcych w ludzkim umyle
naraamy si na ryzyko uproszcze i degradacji. Lecz doj do tego moe jedynie wtedy, gdy
zaczniemy myli zjawisko samo w sobie z poszczeglnymi komponentami i procesami, ktre si za
nim kryj. Tego za pragnbym unikn.
Odkrycie, e uczucia opieraj si na aktywnoci pewnej liczby szczeglnych systemw mzgu,
ktre wchodz w interakcj z organami ciaa, nie obnia statusu uczu jako zjawisk
charakterystycznych dla czowieka. Zrozumienie niezliczonych procesw biologicznych kryjcych
si za udrk i ekstaz, ktre nios mio i sztuk, nie spowoduje ich dewaluacji. Wrcz
przeciwnie: tym bardziej powinnimy podziwia zoone mechanizmy, ktre s odpowiedzialne za
ow magi uczu". Uczucia tworz podstaw tego, co przez tysiclecia nazywano ludzkim duchem
lub dusz.
W ksice tej pojawia si jeszcze jeden wtek, a mianowicie idea, i tworzona w mzgu
Wypadki w Yermoncie
i
PHINEAS P. GAGE
Lato 1848 roku. Jestemy w Nowej Anglii. Phineas P. Gage, dwudziestopicioletni brygadzista
budowlany, ma wanie stoczy si ze szczytw swej kariery. Nawet ptora wieku pniej jego
upadek nadal pozostanie znamiennym faktem.
Gage pracuje w firmie Rutland & Burlington Railroad. Kieruje du grup ludzi (brygad"), ktrej
zadaniem jest uoenie torw nowej linii kolejowej przebiegajcej przez Vermont. Przez dwa
poprzednie tygodnie prace posuway si powoli w stron miasteczka Cavendish. Teraz dotary ju
do brzegu Black River. Zadanie robotnikw nie jest atwe: teren to nierwny i pokryty pitrzcymi
si, twardymi skaami. Strategia budowy linii kolejowej polega tutaj nie na prowadzeniu jej
pomidzy wzniesieniami, lecz na wprost i moliwie poziomo. Gage z powodzeniem stawia czoo
tym zadaniom. Jest atle-tycznie zbudowany i ma sze stp wzrostu. Jego ruchy s zwinne i
precyzyjne. Poruszajc si z wigorem i gracj, wyglda niczym mody Jimmy Cagney w Yankee
Doodle Dandy*.
W oczach swych szefw Gage jest kim wicej ni tylko jeszcze jednym zrcznym pracownikiem.
Powiadaj, e to najbardziej wydajny i najzdolniejszy pracownik na budowie"1.
* James Cagney (1899-1986) - amerykaski gwiazdor filmowy; otrzyma Oscara za rol George'a
M. Cohana w filmie Yankee Doodle Dandy (1942) [przyp. tum.].
19
-M5 00=
coA przecie ten rodzaj pracy w rwnym stopniu wymaga wytrwaoci fizycznej, jak i zdolnoci
koncentracji, szczeglnie jeli chodzi o wysadzanie ska. Oto, jak przebiegaj kolejne kroki
przygotowa do detonacji: najpierw naley w skale wywierci otwr, nastpnie do poowy napeni
go materiaem wybuchowym, zaoy lont i reszt otworu zasypa piaskiem. Piasek ubijany jest
specjalnym prtem. W kocu podpala si lont. Jeli wszystko pjdzie dobrze, eksplozja rozsadza
ska. Piasek jest tutaj niezbdny, poniewa gdyby go nie byo, caa sia wybuchu uszaby otworem.
Ksztat prta oraz sposb posugiwania si nim rwnie odgrywaj istotn rol. Gage, posugujcy
si narzdziem wykonanym wedug wasnego projektu, jest wirtuozem tej sztuki.
Lecz patrzmy, co si dzieje. Jest gorce popoudnie, godzina czwarta trzydzieci. Gage wsypa do
wywierconego otworu proch, doprowadzi do niego lont i poprosi pracujcego z nim czowieka o
wsypanie piasku. Z tyu dobiega go czyje woanie. Gage oglda si na moment przez rami.
Rozproszony zaczyna ubijanie, podczas gdy pomocnik nie wypeni jeszcze otworu piaskiem. Iskra
z trcego o ska prta w jednej chwili wywouje eksplozj, ktra uderza wprost w twarz Gage'a2.
Wybuch jest tak silny, e caa brygada zamiera w bezruchu. Mimo oguszajcego haasu skaa
pozostaje nietknita. Wszystkich dobiega niezwyky, wiszczcy dwik, przypominajcy ten, jaki
wydaje lecca w powietrzu raca. Lecz tym razem to co wicej ni sztuczne ognie. Stalowy prt
wbija si w lewy policzek Gage'a, przechodzi przez czoow cz jego mzgu i z du prdkoci
wychodzi otworem, ktry wybija na szczycie czaszki. Lduje ponad sto stp dalej, pokryty krwi i
tkank mzgu. Sia wybuchu rzuca Phineasa Gage'a na ziemi. Ley on w popoudniowym socu
oguszony, lecz przytomny. Nieruchomi i oguszeni jestemy rwnie my, bezradni widzowie.
Jak atwo przewidzie, tydzie pniej, tj. 20 wrzenia, na pierwszych stronach bostoskich Daily
Courier" i Daily Journal" pojawiaj si tytu Wstrzsajcy wypadek. Jednak ju 22 wrzenia w
Vermont Mercury" znajdziemy nagwek Cudowny wypadek, a w Boston Medical and Surgical
Journal" pojawi si artyku zatytuowany: Przejcie metalowego
20
prta przez gow. Rzeczowo, z jak artykuy te relacjonuj w wypadek, wywouje wraenie, e
ich autorom nieobce s niezwyke i przeraajce opowiadania Edgara Allana Poego. Jest to
moliwe, cho bardzo mao prawdopodobne. Gotyckie opowieci Poego nie s jeszcze w owym
czasie popularne. On sam za umiera w nastpnym roku w ndzy i zapomnieniu. By moe
atmosfera potwornoci po prostu wisi w powietrzu.
Artyku w bostoskim pimie medycznym wspomina o tym, jak wielkie byo zaskoczenie ludzi,
ktrzy stwierdzili, e Gage nie zgin na miejscu. Oto wyjtki z tego tekstu, relacjonujce przebieg
wydarze: W momencie eksplozji pacjent rzucony zosta na plecy", chwil pniej wykona kilka
konwulsyjnych ruchw", a po kilku minutach zacz mwi"; Jego ludzie (ktrych by
zaskakujce jest to, e przetrwa on nieuniknion infekcj, jaka powstanie wok rany. Lekarz
Gage'a, John Har-low, wietnie zdaje sobie spraw z roli odkaania. Nie dysponuje jednak
antybiotykami. Dostpnymi chemikaliami czyci wic ran dokadnie i regularnie. Pacjenta ukada
w pozycji plecej, by zapewni swobodny i naturalny odpyw wydzielin. U Gage'a pojawia si
wysoka temperatura i co najmniej jeden ropie, ktry Harlow szybko usuwa skalpelem. W kocu
silny, mody organizm Gage'a przezwycia chorob, wspomagany - jak stwierdzi Harlow - siami
nadprzyrodzonymi: Ja si nim zaopiekowaem, lecz uzdrowi go Bg".
Po niespena dwch miesicach Gage uznany zostaje za wyleczonego. Jednak te zadziwiajce fakty
bledn wobec niezwykych przemian, jakie przejdzie osobowo Gage'a. Jego zwyczaje, gusta,
marzenia senne i aspiracje cakowicie si zmieni. Ciao Gage'a bdzie si miao dobrze, lecz
oywia je bdzie ju cakiem inny duch.
GAGE NIE BY JU GAGE'EM
O przebiegu wydarze dowiadujemy si dzisiaj z relacji doktora Harlowa, ktr spisa on
dwadziecia lat po wypadku5. Jest to tekst godny zaufania, obfitujcy w fakty i nie podsuwajcy ich
interpretacji. Brzmi wiarygodnie zarwno z ludzkiego, jak i neurologicznego punktu widzenia. Na
jego podstawie moemy pozna nie tylko Gage'a, lecz i samego doktora. John Harlow, nim wstpi
do Jefferson Medical College w Filadelfii, pracowa jako nauczyciel. Jego kariera medyczna w
momencie spotkania z Gage'em trwaa zaledwie od kilku lat. Przypadek ten sta si dla niego
obiektem nieustajcego zainteresowania; przypuszczam, e to wanie on sprawi, i Harlow zaBU
23
pragn sta si naukowcem, czego zapewne nie mia w planach, rozpoczynajc praktyk medyczn
w Vermoncie. Skutecznie leczc Gage'a i przedstawiajc swym bostoskim kolegom relacj ze
swych prac, przeywa zapewne chwile zawodowego wzlotu. Czarne chmury", ktre zawisy nad
zdrowiem Gage'a, musiay go zatem bardzo niepokoi.
Harlow relacjonuje, jak Gage odzyskiwa siy i jak przebiegaa jego fizyczna rekonwalescencja.
Gage czu, sysza i widzia. Ani jego koczyny, ani jzyk nie zostay sparaliowane. Straci wzrok
w lewym oku, lecz prawe funkcjonowao doskonale. Porusza si pewnie, sprawnie posugiwa si
rkami i nie wykazywa adnych wyranych trudnoci jzykowych. Jednak, jak wspomina Harlow,
zburzona zostaa rwnowaga pomidzy, jeli mona tak powiedzie, jego zdolnociami
intelektualnymi oraz skonnociami zwierzcymi". Zmiany te atwo mona byo dostrzec, gdy tylko
mina ostra faza stanu zwizanego z urazem mzgu. Gage sta si kapryny, folgujcy sobie w
najwikszych bezecestwach, czego ongi nie mia w zwyczaju; wobec swych kompanw
przejawia najwysz obojtno i ze zniecierpliwieniem reagowa na wszelkie narzucane mu
ograniczenia lub rady, jeli nie byy w zgodzie z jego oczekiwaniami. Czsto zawzicie uparty, cho
jednoczenie kapryny i niezdecydowany, tworzy niezliczone plany na przyszo, ktre jednak
porzuca, nim zdyy si w peni wyklarowa. (...) Sta si czowiekiem o zdolnociach
intelektualnych dziecka i zwierzcej zapalczywoci silnego mczyzny". Jego jzyk by tak
obsceniczny, e kobietom odradzano zbyt dugie przebywanie w jego obecnoci, by nie poczuy si
uraone. Nawet najsilniejsze reprymendy ze strony samego Harlowa nie skaniay Gage'a do
opamitania si.
Ta nowa osobowo wyranie kontrastowaa z cechami, z jakich znany by Gage przed wypadkiem,
z jego umiarkowaniem" i znaczn si woli". Mia on wwczas zrwnowaony umys i przez
znajomych postrzegany by jako bystry i sprytny fachowiec, osoba pena energii i zdecydowanie
dca do wyznaczonych sobie celw". Bez wtpienia, w kontekcie owych czasw i tego rodzaju
pracy, wiodo mu si dobrze. Zmiany, jakie w nim zaszy, byy tak drastyczne, i jego przyjaciele i
znajomi z trudnoci rozpoznawali w nim tamtego czowie24
ka. Ze smutkiem zauwaali, e Gage nie jest ju Gage'em" Przeszed tak ogromn metamorfoz, e
pracodawcy musieli zwolni go wkrtce po powrocie do firmy, gdy zmiany w jego umyle uznali
za tak gbokie, e nie mogli powierzy mu poprzedniego stanowiska". Problemu nie stanowia
uomno fizyczna czy brak umiejtnoci, lecz wanie nowy ksztat jego charakteru.
Sytuacja Gage'a zacza si coraz bardziej wika. Nie mogc pracowa jako brygadzista, szuka
zatrudnienia w stadninach. Nigdzie nie zagrzewa dugo miejsca - rezygnuje z pracy z powodu
kaprysw lub jest zwalniany za brak dyscypliny. Jak zauwaa Harlow, Gage staje si dobry w
wynajdywaniu tego, co mu nie odpowiada". W kocu zaczyna karier jako atrakcja cyrkowa.
Wystpuje w Barnum's Museum w Nowym Jorku, chepliwie pokazujc swe rany i elazny prt.
(Harlow zauwaa, e w prt sta si nieodcznym towarzyszem Gage'a, i podkrela silne
przywizywanie si pacjenta do przedmiotw oraz zwierzt, ktre jest u niego czym nowym i
dosy niezwykym. Ow cech, ktr mona by nazwa zachowaniem kolekcjonera",
dostrzegaem niejednokrotnie u pacjentw, ktrzy przeszli podobne jak Gage urazy, oraz u
jednostek autystycznych.)
W owych czasach cyrki znacznie czciej ni obecnie opieray swe programy na demonstrowaniu
okruciestwa natury. Pokazywano zatem ludzi, u ktrych na rne sposoby objawiay si
zaburzenia hormonalne karw, najgrubsz kobiet wiata, najwyszego mczyzn, czowieka o
najwikszej uchwie -jak i tych z zaburzeniami neurologicznymi - modziecw o skrze sonia,
ofiary nerwiakowkniakowatoci. Teraz doczy do nich Gage. Moemy wyobrazi go sobie w
takim towarzystwie rodem z filmw Felliniego, usiujcego przeku swe nieszczcie na zoto.
Cztery lata po wypadku Gage trafia do innej trupy teatralnej. Potem wyjeda do Ameryki
Poudniowej. Pracuje w stadninach i w kocu zostaje wonic dyliansw w Santiago i Valparaiso.
O jego yciu na obczynie niewiele wiadomo prcz tego, e od 1859 roku stan jego zdrowia zacz
si pogarsza.
W 1860 roku Gage powraca do Stanw Zjednoczonych, by zamieszka z matk i siostr, ktre w
midzyczasie przeniosy
25
si do San Francisco. Pocztkowo pracuje na farmie w Santa Clara, lecz nie pozostaje tam dugo.
Znowu nie moe znale sobie miejsca. Od czasu do czasu pracuje fizycznie w rejonie Zatoki San
Francisco. Jasne jest, e nie jest ju osob niezalen i samodzieln. Nie moe znale sobie staej,
dochodowej posady, jak niegdy zajmowa. Jego koniec zblia si nieubaganie.
San Francisco z 1860 roku wyobraam sobie jako ttnice yciem miasto pene dnych przygd
miakw pracujcych w kopalniach, na farmach i statkach. Tam wanie odnajdziemy matk i
siostr Gage'a (ta ostatnia polubi zamonego kupca D. D. Shattucka z Esuire). Tam te mgby
spdzi staro Phineas Gage. Lecz gdybymy mogli cofn si w czasie, nie tam bymy go
odnaleli. Natknlibymy si na niego w cieszcej si z saw dzielnicy. Piby, wszczyna
awantury i nie wdawa si w rozmowy z ludmi interesu. W rwnym jak inni stopniu byby
zadziwiony, gdyby doszo do przesunicia si uskoku, a ziemia zatrzsaby si gronie pod jego
stopami. Phineas Gage doczy do osobliwego grona ludzi pozbawionych ducha, ktrzy, jak
kilkadziesit lat pniej i parset mil na poudnie uj to Nathanael West, przybyli do Kalifornii, by
umrze"6.
Nieliczne dostpne rda wskazuj, i Gage zacz cierpie na drgawki epileptyczne. Koniec
nadszed 21 maja 1861 roku, po chorobie, ktra trwaa nieco ponad jeden dzie. Gage dozna
silnych konwulsji, po ktrych straci przytomno. Potem, jeden po drugim, nastpoway kolejne
ataki. Gage nie odzyska ju przytomnoci. Sdz, e sta si ofiar stanu padaczkowego, w ktrym
konwulsje pojawiaj si niemal nieustannie, prowadzc do mierci. Mia wtedy trzydzieci osiem
lat. W dziennikach San Francisco nie pojawia si adna notatka o jego mierci.
00= 00DLACZEGO PHINEAS GAGE?
Dlaczego warto wspomina o tej smutnej historii? Jakie moe by jej znaczenie? Odpowied jest
prosta. Podczas gdy inne przypadki podobnego typu odnotowywane w tamtym okresie
26
potwierdzay sd, i mzg jest siedliskiem zdolnoci jzykowych, percepcyjnych, funkcji
motorycznych, i dodaway do posiadanej o nim wiedzy kolejne szczegy, to historia Gage'a
wskazaa na fakt zupenie zadziwiajcy. Sugerowaa ona mianowicie, i w ludzkim mzgu istniej
orodki specjalizujce si przede wszystkim w funkcjach intelektualnych, jak i takie, ktrych
funkcjonowanie zwizane jest gwnie z indywidualnym i spoecznym wymiarem intelektu.
Postpowanie w zgodzie z przyswojonymi wczeniej spoecznymi konwencjami i zasadami
etycznymi moe ulec zaburzeniu na skutek uszkodzenia mzgu nawet wtedy, gdy w wyniku tego
uszkodzenia nie ulegy zmianom podstawowe zdolnoci intelektualne i jzykowe. Przypadek
Gage'a mimowolnie" pokazywa, e istniej w mzgu orodki w szczeglnym stopniu
odpowiedzialne za wyjtkowe wasnoci osobowoci ludzkiej, m.in. za antycypowanie przyszoci i
planowanie jej w zgodzie ze skomplikowanymi zasadami ycia spoecznego, poczucie
odpowiedzialnoci wobec siebie i innych, zdolno do zorganizowanej troski o wasne przetrwanie i
kierowanie si woln wol.
Najbardziej uderzajcym aspektem owej przykrej historii jest kontrast pomidzy normaln struktur
osobowoci, ktra charakteryzowaa Gage'a przed wypadkiem, a nikczemnoci, ktra wyonia si
po wypadku i przetrwaa do koca ycia. Gage wiedzia dawniej, jak naley dokonywa wyborw
w sprawach, ktre mogy decydowa o powodzeniu jego dalszej egzystencji. Mia poczucie
odpowiedzialnoci osobistej i spoecznej, ktre znajdowao odbicie i wyraz w jego sukcesach w
pracy, dbaoci o jej jako. Budzio ono podziw pracodawcw oraz kolegw. Phineas Gage by
rwnie czowiekiem zaadaptowanym na paszczynie spoecznej. Tymczasem po wypadku przesta
wykazywa respekt wobec konwenansw. Zasady etyczne zamkny. W podejmowaniu decyzji
przesta bra pod uwag wasne dobro, wykazywa natomiast talent do zmylania opowieci bez
adnego oparcia w rzeczywistoci, a sucych jedynie wasnej rozrywce" -jak pisa Harlow.
Przesta troszczy si o sw przyszo i nie planowa jej.
Trudno okreli zmiany w osobowoci Gage'a jako subtelne. Straci on zdolno dokonywania
waciwych wyborw, a te, ktrych dokonywa, nie byy po prostu neutralne. Nie byy to
27
1
ostrone decyzje kogo, czyj umys ma ograniczone zdolnoci i kto boi si podejmowa dziaanie.
Byy to decyzje jaskrawi niekorzystne dla niego samego. Gage sam pracowa na wasny upadek.
Mona by zaryzykowa twierdzenie, e zmieni si jego system wartoci lub -jeli pozosta taki sam
- e stare wartoci w aden sposb nie wpyway na jego nowe decyzje. Nie istnieje nic, co
mogoby pozwoli nam na stwierdzenie, ktra z odpowiedzi jest waciwa, cho moje badania
pacjentw z uszkodzeniami mzgu podobnymi do tych, ktre wystpiy u Gage'a, przekonuj mnie,
e adne z tych wyjanie nie ujmuje istoty tego, co rzeczywicie si w takich przypadkach dzieje.
Pewna cz systemu wartoci pozostaje nienaruszona i moe by wykorzystywana w odniesieniu
do obiektw abstrakcyjnych, lecz nie znajduje ju poczenia z sytuacjami realnego ycia. Kiedy
Phineasowie Gage'owie tego wiata dziaaj w otaczajcej ich rzeczywistoci, ich zdobyta
wczeniej wiedza w minimalnym stopniu wpywa na proces podejmowania decyzji.
Innym istotnym aspektem historii Phineasa Gage'a jest roz-dwik pomidzy zdegenerowan
osobowoci i niezakconym funkcjonowaniem uwagi, percepcji, pamici, jzyka oraz inteligencji.
Rozbienoci takie, znane w neuropsychologii jako dysocjacje, polegaj na tym, e jeden lub wicej
mechanizmw psychicznych jednostki funkcjonuje w sposb nie przystajcy do reszty. W wypadku
Gage'a dysocjacja nastpia pomidzy nienaruszonymi zdolnociami poznawczymi i zachowaniem.
U pacjentw z obraeniami innych czci mzgu doj moe np. do upoledzenia zdolnoci
jzykowych, podczas gdy cechy osobowoci i zdolnoci poznawcze bd nie zmienione. W takim
wypadku zdolnoci jzykowe uznaje si za zdysocjo-wane". U pacjentw podobnych do Gage'a
obserwowano pniej ten sam szczeglny profil dysocjacji.
W tamtych czasach trudne do przyjcia musiao by to, e zmiana osobowoci Gage'a utrwalia si.
Pocztkowo nawet doktor Harow odmawia przyznania, e jest ona staa. Jest to zrozumiae,
najbardziej bowiem dramatycznym elementem w historii Gage'a byo to, e przey wypadek i to
bez adnego dostrzegalnego goym okiem defektu w rodzaju paraliu, upoledzenia zdolnoci
mowy czy utraty pamici. Podkrelanie nie28
korzystnych zmian, ktre zaszy w osobowoci Gage'a, zakrawao na niewdziczno wobec
Opatrznoci i medycyny. Do 1868 roku doktor Harlow zdoa jednak pogodzi si ze wiadomoci
peni zmian, jakim uleg charakter jego pacjenta.
Fakt, i Gage przey, zosta wprawdzie odnotowany, lecz z uwag, jak powica si zazwyczaj
kuriozom. Znaczenie zmian w zachowaniu pacjenta pozostao w duej mierze nie dostrzeone.
Istniay ku temu istotne powody. Niewielki w owych czasach wiatek nauki o mzgu mia si
podzieli na dwa obozy. Pierwszy z nich utrzymywa, e zdolnoci jzykowe i pami nigdy nie
bd mogy by przypisane do okrelonego obszaru mzgu. Jeli stronnicy tego obozu musieliby
ju przyj (zapewne z najwiksz niechci), e mzg tworzy umys, uznaliby, e czyni on to jako
cao, nie za jako zbir pewnych skadnikw o okrelonych funkcjach. Obz drugi zajmowa
stanowisko przeciwne, twierdzc, i -w mzgu da si wyodrbni wypecjalizowane czci,
odpowiedzialne za poszczeglne funkcje umysu. Spr pomidzy tymi dwoma obozami by czym
wicej ni tylko wiadectwem, e nauka o mzgu jest w powijakach. Dyskusja ta ywa bya jeszcze
przez cae stulecie, a w pewnym zakresie trwa do dnia dzisiejszego.
Niezalenie od tego, jakiego rodzaju debaty naukowe wywoa przypadek Phineasa Gage'a, skupi
on uwag na kwestii lokalizacji w mzgu orodkw odpowiedzialnych za zdolnoci ruchowe i
jzykowe. Dyskusja nigdy jednak nie dotkna zwizkw pomidzy uszkodzeniem patw
czoowych i upoledzeniem zachowa spoecznych. W tym miejscu przychodzi mi na myl
powiedzenie Warrena McCullocha: Gdy wskazuj, patrz tam, gdzie wskazuj, a nie na mj palec".
(McCulloch, legendarny neurofizjolog i pionier na polu, ktre przerodzio si pniej w
neurocybernetyk, by rwnie prorokiem i poet. Sowa te byy zazwyczaj czci jego proroctw.)
Tam, gdzie niewiadomie wskazywa Gage, spojrzao niewielu. Oczywicie trudno sobie
wyobrazi, by kto w czasach Gage'a mia odpowiedni wiedz i odwag, by spojrze we
waciwym kierunku. Mona byo pogodzi si z tym, e elazny prt, ktry przeszy czaszk
Gage'a, nie naruszy rejony mzgu odpowiedzialnych za funkcje serca i puc. Do zaakceptowania
byo rwnie to, i rejony mzgu odpowiedzialne za kontrol stanu czu29
wania znajdoway si wystarczajco daleko od rany, by nie ulec uszkodzeniu. Zaakceptowa mona
byo nawet to, e Gage tylko krtko pozostawa nieprzytomny. (Wypadek wskazywa zatem na to,
co dzisiaj jest ju elementem naszej wiedzy na temat urazw czaszki: sposb powstania ran ma
zasadnicze znaczenie. Silne uderzenie w gow, nawet jeli nie uszkodzio koci i nie wizao si z
penetracj wntrza czaszki przez narzdzie, moe spowodowa dugotrwa utrat przytomnoci.
Sia takiego uderzenia gruntownie dezorganizuje prac mzgu. Uszkodzenie penetrujce, ktrego
siy nie rozpraszaj si we wszystkie strony i nie powoduj gwatownych ruchw mzgu wewntrz
czaszki, lecz koncentruj si na wskim obszarze i dziaaj w jednym kierunku, mog wywoa
dysfunkcj tylko tych obszarw mzgu, w ktrych doszo do uszkodzenia jego tkanek, nie
wpywajc na inne jego moliwoci.) Jednak zrozumienie zmiany zachowa Gage'a wymagaoby
przyjcia, e za normalne zachowania spoeczne odpowiedzialny jest okrelony obszar mzgu, a
taka koncepcja wykraczaa poza wczesne wyobraenia znacznie dalej, ni analogiczna idea
dotyczca istnienia orodkw odpowiedzialnych za ruch, zmysy czy nawet jzyk.
Przypadek Gage'a zosta w istocie wykorzystany przez tych, ktrzy nie wierzyli, by funkcje umysu
powizane byy z okrelonymi obszarami mzgu. Przyjli oni powierzchown interpretacj faktw,
twierdzc, e jeeli obraenia, jakich dozna Gage, nie spowodoway paraliu ani zaburze mowy,
to oczywiste, e ani kontrola motoryczna, ani zdolnoci jzykowe nie s powizane z jakimi
okrelonymi, stosunkowo niewielkimi rejonami mzgu, ktre neurolodzy zidentyfikowali jako
1
odrbnych orodkw odpowiedzialnych za widzenie, jzyk, rozsdek czy zachowanie spoeczne.
Istniej systemy skadajce si z kilku poczonych komponentw. Anatomicznie lecz nie
funkcjonalnie - owe czci mzgu nie s niczym innym ni orodkami z teorii zainspirowanych
frenologi. Systemy te faktycznie funkcjonuj w pewnym stopniu odrbnie i odpowiedzialne s za
rne funkcje, ktre wsplnie konstytuuj podstawy dziaania umysu. Jest rwnie prawd, e owe
komponenty mzgu, zalenie od swego ulokowania w systemie, przyczyniaj si swym dziaaniem
do jego funkcjonowania jako caoci i nie s wzajemnie wymienne. Najwaniejsze jest jednak to, e
o wkadzie danego elementu mzgu w funkcjonowanie caego systemu, do ktrego naley, decyduje
nie tylko jego struktura, lecz rwnie miejsce, w ktrym ley.
Okolice, w jakich znajduje si dana struktura mzgu, maj znaczenie decydujce. To wanie
dlatego w ksice tej tak wiele bd mwi o neuroanatomii czy anatomii mzgu, wskazywa na
rne jego obszary, a nawet skazywa czytelnika na zapamitywanie cigle powtarzanych przeze
mnie ich nazw. Przy licznych okazjach bd si odwoywa do funkcji przypisywanych danej czci
mzgu, lecz odniesienia te dokonywane bd w kontekcie caego systemu, do ktrego ta cz
naley. Nie wpadn zatem we frenologiczn puapk. Mwic krtko - umys funkcjonuje dziki
dziaaniu licznych systemw, ktre tworz owe oddzielne komponenty.
Cho Gallowi powinnimy odda naleny szacunek za stworzenie wywierajcej wielkie wraenie i
wstrzsajcej wczesn wiedz koncepcji specjalizacji rnych czci mzgu, to musimy
rwnoczenie obciy go win za zainspirowanie pojcia orodkw mzgowych". Owe orodki"
zostay w pracach dziewitnastowiecznych neurologw i fizjologw trwale powizane z funkcjami
umysowymi". Musimy rwnie krytycznie odnie si do innych dziwacznych twierdze
frenologii, jak choby pomysu, e zdolnoci umysowe, za ktre odpowiedzialne maj by
poszczeglne organy mzgu", proporcjonalne s do wielkoci tych ostatnich czy te koncepcji
mwicej, e wszystkie organy i zdolnoci s wrodzone. Pojcie rozmiaru organu jako wskanika
mocy" czy te energii" danej zdolnoci intelektualnej jest miesznie bdne, cho niektrzy
wspczeni neurolodzy nie uchronili si od stosowania w swych pracach dokadnie takiego samego
podejcia. Z twierdzenia takiego wynika dalej to, co w najwyszym stopniu podwayo teorie
frenologw, a zarazem najpowszechniej si z ich praca32
mi obecnie kojarzy. Chodzi mianowicie o to, i owe organy" mzgu mog zosta zidentyfikowane
na podstawie rzekomych guzw na czaszce. Idea ta, podobnie jak koncepcja wrodzono-ci
organw mzgu" i zdolnoci, wywieraa znaczny wpyw na literatur i inne dziedziny nauki i
sztuki przez cay dziewitnasty wiek. Rozmiary tego bdu omwimy w rozdziale 5.
Powizanie pomidzy frenologi i histori Phineasa Gage'a wymaga szczeglnego podkrelenia. W
swych poszukiwaniach materiaw dotyczcych tego przypadku psycholog M. B. Mac-Millan10
odkry wtek dotyczcy niejakiego Nelsona Sizera, znanej postaci k frenologicznych XIX wieku,
ktry wykada w Nowej Anglii i odwiedzi Vermont w 1840 roku, a wic przed wypadkiem Gage'a.
Sizer spotka si z Harlowem w 1842 roku. W swej raczej nudnawej ksice11, Sizer pisze, e
doktor Harlow by wwczas modym lekarzem oglnym i, jako czonek komitetu, asystowa przy
naszych wykadach z freno-logii w 1842 roku". W szkoach medycznych na wschodzie Stanw
Zjednoczonych pojawio si kilku zwolennikw frenologii, a Harlow dobrze zna ich pogldy. By
moe mia okazj sucha ich w Filadelfii, frenologicznym raju, albo w New Haven, czy Bostonie,
dokd Spurzheim przyby w 1832 roku, krtko po mierci Galia, i przyjty zosta jako wybitny
naukowiec, a zarazem sensacja towarzyska. Nowa Anglia zagocia nieszczsnego Spurzheima na
mier. Przedwczesny zgon nastpi w kilka tygodni pniej, lecz towarzyszy mu szczeglny
wyraz wdzicznoci: w dniu pogrzebu Spurzheima utworzono Bostoskie Towarzystwo
Frenologiczne.
Niezalenie od tego, czy Harlow kiedykolwiek sysza o Spurzheimie, by wrcz skazany na
wysuchanie przynajmniej jednego wykadu Nelsona Sizera, kiedy ten odwiedza Cavendish (gdzie
zatrzyma si - a jakby inaczej - w hotelu pana Adamsa). To wyjania mia konkluzj doktora
Harlo-wa, ktry stwierdzi, e zaburzenia w zachowaniu jego pacjenta byy skutkiem okrelonego
uszkodzenia mzgu, nie za psychicznej reakcji na wypadek. Co intrygujce, argumentujc to
wyjanienie, Harlow nie opiera si wcale na teoriach frenologw.
Sizer powrci do Cavendish, znajc ju dobrze histori Ga-ge'a (i znowu zamieszka w hotelu pana
Adamsa oczywicie w pokoju, w ktrym przechodzi rekonwalescencj Gage). Piszc w 1882
roku ksik o frenologii, wspomnia przypadek Gage'a: Z wielkiem zainteresowaniem i uwag
czytajc [spisan przez Harlowa] histori przypadku z 1848 roku, nie zaBU
33
pominamy, i nieszczsny w pacjent zakwaterowany by w tym samym hotelu i pokoju". Sizer
skonkludowa: elazna sztaba przesza przez okolic yczliwoci oraz przedni cz Szacunku".
yczliwo i Szacunek? C, nie byy to, rzecz jasna, imiona sistr z zakonu karmelitanek, lecz
Gage'a jako istoty ludzkiej. Czy mona powiedzie, e mia on woln wol? Czy mia wiadomo
dobrego i zego, czy te sta si ofiar zmian, jakie zaszy w jego mzgu i sprawiay, e decyzje,
ktre podejmowa, byy mu w istocie narzucone i nieuniknione? Czy by odpowiedzialny za swoje
dziaania? Jeli uznamy, e nie, czy zmienia to co w naszym rozumieniu odpowiedzialnoci?
Pord nas yje wielu Gage'w - ludzi, ktrzy w zaskakujco podobny sposb utracili poczucie
przyzwoitoci. Niektrzy z nich cierpi z powodu urazu mzgu spowodowanego guzem
nowotworowym, ran gowy czy inn dolegliwoci neurologiczn. U innych nie dostrzegamy
adnych jawnych objaww takiej dolegliwoci, a jednak zachowuj si oni jak Gage, z przyczyn
zwizanych z ich mzgiem lub spoecznoci, w ktrej si wychowywali. Musimy zrozumie
natur owych istot ludzkich, ktrych dziaania mog by destrukcyjne zarwno dla nich samych,
jak i ich otoczenia, jeli pragniemy rozwiza ich problemy w sposb humanitarny. Ani uwizienie,
ani kara mierci - nalece do najczstszych sposobw, w jakie spoeczestwo radzi sobie z takimi
jednostkami - nie przyczyniaj si do zrozumienia i rozwizania ich problemu. W zasadzie
powinnimy posun si dalej i zapyta o nasz odpowiedzialno w chwilach, kiedy to my,
jednostki normalne", popadamy w irracjonalno, ktra znaczya upadek Phineasa Gage'a.
Gage utraci co wyjtkowo ludzkiego: zdolno do planowania swej przyszoci jako przyszoci
istoty spoecznej. W jakim stopniu by wiadomy tego upoledzenia? Czy mona powiedzie, e by
samowiadomy w takim samym stopniu jak ty i ja? Czy wolno nam powiedzie, e umniejszyo to
jego ducha, czy te w ogle go pozbawio? A jeli tak, to co pomylaby Kartezjusz, gdyby zna
przypadek Gage'a i posiada wspczesn wiedz neurobiologiczn? Czy zapytaby o jego
szyszynk?
Mzg Gage'a na nowo odkryty
2
PROBLEM
Mniej wicej w czasach Gage'a Paul Broca we Francji i Carl Wernicke w Niemczech przycignli
uwag wiata medycyny swoimi badaniami pacjentw neurologicznych z uszkodzeniami mzgu.
Broca i Wernicke niezalenie zauwayli, e uszkodzenie pewnej cile okrelonej okolicy mzgu
staje si przyczyn zaburze jzykowych1. Upoledzenie zdolnoci jzykowych okrela si mianem
afazji. Uszkodzenia te, jak uwaali Broca i Wernicke, ujawniay nerwowe podoe dwch rnych
aspektw mechanizmu przetwarzania jzyka u ludzi zdrowych. Byy to tezy kontrowersyjne i nikt
nie spieszy si z ich forsowaniem. Jednak wiat przysuchiwa si, co maj do powiedzenia ich
twrcy. Ich koncepcje zostay w kocu, cho z wielkimi oporami i po licznych poprawkach,
stopniowo przyjte. Ani praca Harlowa dotyczca przypadku Gage'a, ani komentarze Davida
Ferriera, nigdy nie zyskay takiego rozgosu i nie rozpaliy wyobrani w takim stopniu jak prace ich
kolegw.
Stao si tak z kilku przyczyn. Jeli nawet nastawienie filozoficzne pozwala czowiekowi myle o
mzgu jako o siedlisku umysu, to trudno pogodzi si z tym, e co tak bliskiego ludzkiej duszy
jak osd etyczny czy te tak zwizanego z kultur, jak zachowanie si w spoecznoci, mog w
znacznym stopniu zalee od jego okrelonej okolicy. Zaway tu z pewnoci rwnie fakt, e
Harlow w przeciwiestwie do profesorw Broki i Wernickego by amatorem i nie potrafi
przeprowadzi wy37
pat czoowy
mu
MM
plat ciemieniowy
t
4
......
luf
pat skroniowy
pi
iii
pat potyliczny
Ryz 2-1. B - okolica Broki; M - okolica ruchowa; W - okolica Wer-nickego. Na ilustracji
wyrnione zostay cztery paty mzgowe. Krytycy Harlowa twierdzili, i rana Gage'a obejmowaa
okolic Broki lub okolic ruchow, a moe nawet obydwie. Opierajc si na tym, atakowali
koncepcj funkcjonalnej specjalizacji rejonw mzgu.
starczajco przekonywajcego dowodu swej tezy. Szczeglnie jaskrawi przejawio si to w
niemonoci precyzyjnego ustalenia uszkodzonych obszarw mzgu. Broca potrafi z pewnoci
stwierdzi, ktre rejony mzgu zostay uszkodzone, jeli uszkodzenie takie wywoao u pacjenta
afazj. Bada ich mzgi na stole sekcyjnym. Podobnie Wernicke, ktry w czasie bada sekcyjnych
oglda mzgi pacjentw z upoledzeniem zdolnoci jzykowych, widzia, e tylne okolice ich
lewych patw skroniowych s czciowo uszkodzone. Zauway, e uszkodzenia te miay wpyw
na inny aspekt zdolnoci jzykowych ni uszkodzenia badane przez Brok. Harlow nie mia
moliwoci dokonania adnych tego rodzaju obserwacji. Nie tylko musia ryzykowa okrelenie
zwizku pomidzy uszkodzeniem mzgu Gage'a i upoledzeniem jego zachowa, lecz przede
wszystkim mg jedynie domyla si, ktre czci mzgu zostay istotnie uszkodzone. Nie by w
stanie nikomu dowie swych racji.
Pooenie Harlowa pogorszyy jeszcze ostatnie publikacje Broki. Broca wykaza, i uszkodzenia
pata czoowego, trzeciego zakrtu czoowego kory mzgu, powodoway u jego pacjentw
upoledzenie zdolnoci jzykowych. Miejsca wlotu i wylotu prta, ktry przebi czaszk Gage'a,
wskazuj, e uszkodzony mg zosta lewy pat czoowy. Jednak Gage nie dozna zaburze
jzykowych, podczas gdy pacjenci Broki nie wykazywali defektw osobowoci. Skd tak wielkie
rnice? Opierajc si na wczesnej, bardzo pytkiej wiedzy neuroanatomicz38
nej, niektrzy uznawali, e uszkodzenia te dotyczyy prawie tych samych obszarw, a takie rnice
objaww dowodziy jedynie miesznoci usiowa tych, ktrzy pragnli doszukiwa si
funkcjonalnej specjalizacji poszczeglnych czci mzgu.
Po mierci Gage'a w 1861 roku jego zwok nie poddano autopsji. Sam Harlow dowiedzia si o
zgonie swego pacjenta dopiero pi lat pniej. W kraju szalaa wojna domowa i wieci tego
rodzaju nie docieray zbyt szybko. Harlow musia z pewnoci przej si mierci Gage'a i
zasmuci niemonoci zbadania jego mzgu. Zaamany by do tego stopnia, e odway si
zwrci do siostry Gage'a z dziwaczn prob. Prosi j o ekshumacj ciaa i zachowanie czaszki
Gage'a jako wiadectwa jego przypadku.
Phineas Gage jeszcze raz sta si bohaterem dosy ponurej sceny. Jego siostra wraz mem D. D.
Shatuckiem, doktorem Coonem (wwczas burmistrzem San Francisco) i ich domowym lekarzem,
obserwowali, jak pracownik kostnicy otwiera trumn Gage'a i wydobywa z niej jego czaszk.
Wyjto rwnie w elazny prt, ktry pochowany zosta wraz z nieboszczykiem. Czaszk i prt
wysano do doktora Harlowa na wschd Stanw Zjednoczonych - s one do dzi eksponatami
Warren Me-dical Museum przy Harvard Medical School w Bostonie.
Publiczne pokazywanie czaszki i prta byo jedynym, co w tej sytuacji mg zrobi doktor Harlow,
by dowie, e czowiek z tak ran rzeczywicie y, i e caa ta historia nie jest tylko wymysem.
Jakie sto dwadziecia lat pniej czaszka Gage'a staa si dla Hanny Damasio impulsem do
przeprowadzenia wasnego dochodzenia. Miao ono dokoczy prac rozpoczt przez doktora
Harlowa i stworzy pomost pomidzy przypadkiem Gage'a i wspczesnymi badaniami funkcji
pata czoowego.
Hanna Damasio zacza od rozwaenia trajektorii prta, co samo w sobie stanowio zadanie dosy
interesujce. Wchodzc lewym policzkiem ku grze, prt przebi tyln cz lewego oczodou,
ktry znajdowa si tu nad miejscem jego wejcia w czaszk. Posuwajc si dalej w gr, prt
musia przej przez przedni cz mzgu, nieopodal linii rodkowej, cho trudno orzec to
dokadniej, poniewa zdaje si, i wygity by nieco w praw stron. Moliwe, e uderzy najpierw
w lew,
39
pniej za, podajc ku grze, zawadzi rwnie o praw jego cz. Gwnym rejonem, ktry
uleg zniszczeniu, bya zatem prawdopodobnie okolica czoowa, tu ponad oczodoami. Prt musia
zapewne uszkodzi wewntrzn powierzchni lewego, a by moe rwnie prawego pata
czoowego. W kocu, wychodzc z czaszki, mg zniszczy pewn cz grzbietowego, tylnego
obszaru pata czoowego - z pewnoci po stronie lewej, a by moe i po prawej.
Niepewno co do susznoci tej analizy jest oczywista. Istnieje cay zbir potencjalnych trajektorii,
ktrymi prt mgby si przebi przez standardowy", wyidealizowany mzg. Lecz w jakim stopniu
model w przypominaby prawdziwy mzg Gage'a? Problem okazuje si jeszcze bardziej zawiy,
gdy -cho neuroanatomia zazdronie strzee topologicznych relacji pomidzy czciami mzgu pooenie jego komponentw rni si u poszczeglnych ludzi i to znacznie bardziej ni rni si
midzy sob samochody tej samej marki. Mona to zilustrowa paradoksem podobiestwa, a
zarazem rnorodnoci ludzkich twarzy. Twarz ma niezmienn liczb skadnikw o niezmiennym
wzajemnym usytuowaniu przestrzennym (zatem topologiczne relacje pomidzy komponentami s
identyczne we wszystkich ludzkich twarzach). Jednak twarze s rne i niepowtarzalne z powodu
niewielkich rnic anatomicznych w ich rozmiarach, pozycjach poszczeglnych komponentw i ich
konfiguracji (szczegowa topografia rna jest dla kadej twarzy). Fakt istnienia indywidualnych
rnic w budowie mzgu zwiksza wic jeszcze prawdopodobiestwo bdu w okrelaniu
trajektorii prta.
Hanna Damasio skorzystaa z osigni wspczesnej neu-roanatomii oraz nowoczesnej technologii
neuroobrazowania2. Wykorzystaa opracowan przez siebie technik, pozwalajc na tworzenie
trjwymiarowych obrazw-rekonstrukcji mzgw yjcych ludzi. Technika ta, znana jako
brainvox"3, opiera si na komputerowej obrbce danych otrzymanych na podstawie wysokiej
rozdzielczoci obrazw mzgu uzyskanych metod rezonansu magnetycznego. Brainvox umoliwia
otrzymanie obrazw mzgu osb yjcych, ludzi zdrowych lub cierpicych na schorzenia
neurologiczne, identycznych z tymi, ktre obejrze mona po ich mierci na stole sekcyjnym. To
niesamowite
40
i cudowne zarazem. C zrobiby ksi Hamlet, gdyby mg kontemplowa trjwymiarowy obraz
trzech funtw swego pogronego w rozmylaniach i przepenionego niezdecydowaniem mzgu,
zamiast tylko pustej czaszki, ktr wrczy mu grabarz?
KILKA SW O ANATOMII UKADU NERWOWEGO
W tym miejscu stosowne bdzie przedstawienie zarysu anatomii ukadu nerwowego czowieka.
Dlaczego mamy temu powica cenny czas? Ot w poprzednim rozdziale, wspominajc o
frenologii i omawiajc zwizki pomidzy struktur i funkcjami mzgu, podkrelaem wag
neuroanatomii, anatomii mzgu. Podkrelam j jeszcze raz, gdy jest ona dla neurologii dyscyplin
o znaczeniu fundamentalnym, poczwszy
szczelina poduna
prawy pat czoowy
lewy pat czoowy
midzymzgowie
/ rdmzgowi*
midzymzgowie
\
rdmzgowie
pie mzgu
Ryc. 2-2. Trjwymiarowa rekonstrukcja ywego mzgu ludzkiego. rodkowy grny obraz
przedstawia mzg widziany z przodu. Ciao modzelowate (spoido wielkie, corpus callosumj ukryte
jest pod szczelin podun (miedzyp-kulow). Ilustracja przedstawia gwne struktury
anatomiczne mzgu. Pomarszczony paszcz okrywajcy mzg to kora mzgowa.
41
-slS 00-oo= wg -?Jr
od poziomu mikroskopowego i pojedynczych neuronw (komrek nerwowych), a skoczywszy na
makroskopowych systemach obejmujcych cay mzg. Nie mamy szans zrozumie
wielopoziomowego funkcjonowania mzgu, jeli brak nam szczegowej wiedzy o jego geografii"
we wszystkich skalach.
Rozwaajc system nerwowy jako cao, z atwoci moemy wyrni jego cz orodkow i
obwodow (peryferyjn). Trjwymiarowa rekonstrukcja na rycinie 2-2 przedstawia mzg, gwny
skadnik orodkowego ukadu nerwowego. Prcz mzgu obejmujcego dwie pkule poczone
ciaem modzelo-watym (spoidem wielkim, zwartym zbiorowiskiem wkien nerwowych czcych
ze sob obie pkule), orodkowy ukad nerwowy obejmuje rwnie midzymzgowie (zoone z
pod-wzgrza i wzgrza wzrokowego), rdmzgowie, pie mzgu oraz rdze krgowy.
Orodkowy ukad nerwowy jest neuronowo" poczony z niemal kadym zakamarkiem ciaa
poprzez nerwy tworzce obwodowy ukad nerwowy. Nerwy przekazuj impulsy z mzgu do ciaa i
z ciaa do mzgu. Jak jednak zauwaymy w rozdziale 5, ciao i mzg poczone s rwnie
chemicznie, dziki substancjom takim, jak hormony i peptydy, ktre uwalniaj si w jednym z nich
i ze strumieniem krwi przedostaj si do drugiego.
Dokonujc przekroju orodkowego ukadu nerwowego, bez kopotu dostrzeemy rnice pomidzy
jego janiejszymi i ciemniejszymi czciami (ryc. 2-3). Czci ciemniejsze znane s jako istota
(materia) szara, cho faktycznie ich barwa jest zazwyczaj brzowa. Istota szara odpowiada gwnie
skupiskom cia komrek nerwowych, podczas gdy istota biaa to przede wszystkim aksony, czyli
osiowe wkna nerwowe, wyaniajce si z cia komrek zawartych w istocie szarej.
Istota szara wystpuje w dwch odmianach. W pierwszej z nich neurony uoone s w warstwy,
niczym czci tortu, tworzc kor. Przykady tego rodzaju istoty szarej to kora mzgowa
pokrywajca pkule mzgowe oraz kora mdku okrywajca mdek. W drugim rodzaju istoty
szarej neurony nie ukadaj si w warstwy, lecz formuj skupiska niczym wrzucone do naczynia
orzeszki. Tworz one jdra struktury nerwowej. Istniej due jdra, jak na przykad jdro ogoniaste,
skorupowe czy gaka blada, ukryta wewntrz kadej pkuli, oraz jdra migdaowate, pooone w
patach skroniowych. S rwnie skupiska wielu maych jder, jak na przykad te, ktre tworz
wzgrze wzrokowe, oraz pojedyncze jdra niewielkich rozmiarw, na przykad istota czarna pnia
mzgu.
SZ
\(/
WZC
WZG
ZPM i?yc. 2-3. Diua przekroje ywego mzgu ludzkiego uzyskane technik obrazowania opart na
rezonansie magnetycznym fMRIj oraz tech.nikabra.mvox. Paszczyzny przekrojw oznaczone s na
grnej ilustracji. Rnice pomidzy istot szar (SZ) i bia (B) s atwe do dostrzeenia. Istota
szara pojawia si w korze mzgowej jako obwiednia tworzca kontur dowolnego przekroju mzgu.
Obecna jest te w pooonych gbiej jdrach (zwojach) podstawy mzgu (ZPM) oraz wzgrzu
rwzo.
Struktur mzgu, ktrej neurologia powicia najwicej uwagi, jest kora mzgowa. Mona j sobie
wyobrazi jako paszcz
0 skomplikowanym kroju okrywajcy ca powierzchni mzgu, cznie z najgbszymi czciami
jego szczelin, okrelanymi mianem bruzd mzgowych. To ona nadaje mzgowi charakterystyczny
pomarszczony" wygld (zob. ryc. 2-2). Grubo tego wielowarstwowego paszcza wynosi okoo
trzech milimetrw. Jego warstwy s rwnolege wzgldem siebie oraz wzgldem powierzchni
mzgu (zob. ryc. 2-4). Wszystkie elementy zbudowane z istoty szarej, a lece pod kor (due
1 mae jdra, kora mdku) okrela si mianem narzdw podkorowych. Ewolucyjnie modsza
cz kory mzgowej nazywana jest kor neopalialn. Wiksza cz ewolucyjnie starszej kory
znana jest jako kora rbkowa (limbiczna - zob. poni43
7>
n
vJv
_
22 V
^^\*"^^
39
38 \
21 V>7
-----* 19/
'n J
/"^
j
<iu 4
1 _^/
-vi
A
r-W 24"
5y
\
/
11
9\
1 7
J)
10 )
/%>
7
^5
y
1
\
(2S
Jedn z czci orodkowego ukadu nerwowego, do ktrej czsto bd si odwoywa, jest tzw.
ukad limbiczny, ktrego orodki pooone s zarwno korowo, jak podkorowo. (Termin ukad
limbiczny jest rodzajem sowa-wytrychu, ktre okrela ma wszystkie ewolucyjnie starsze
struktury, i cho wielu neurologw unika go, to czsto jest on wygodny.) Gwne struktury ukadu
limbicznego to zakrt obrczy (w korze mzgowej) oraz ciao migdaowate i podstawa
przodomzgowia, dwa skupiska jder.
Tkanka nerwowa (neuronowa) zbudowana jest z komrek nerwowych zwanych neuronami,
wspieranych przez komrki glejowe (neuroglejowe). Neurony s podstaw funkcjonowania mzgu.
S ich w nim miliardy. Tworz obwody lokalne, ktre z kolei cz si w okolice kory (jeli uoone
s w warstwy) lub jdra (jeli zgromadzone s w skupiskach, ktrym brak struktury warstwowej).
Okolice kory oraz jdra poprzez wzajemne powizania tworz rnego rodzaju systemy, ktre z
kolei s elementami systemw jeszcze wyszego poziomu itd. Jeli chodzi o rozmiary, to neurony i
ich obwody lokalne s obiektami mikroskopowymi, natomiast okolice kory, jdra i systemy s
makroskopowe.
Neuron skada si z trzech zasadniczych elementw: ciaa komrki (somy), gwnego wkna
wyjciowego, czyli aksonu, oraz wielu wkien wejciowych, czyli dendrytw (zob. ryc. 2-6).
Neurony cz si w obwody, ktre mona porwna do obwoRyc. 2-6. Schemat neuronu, przedstawiajcy jego podstawowe skadniki: ciao komrki nerwowej,
akson oraz dendryty.
7>
- akson
W
ciao komrki
dendryty
45
dw elektrycznych zoonych z przewodw (aksonw) oraz cznikw (synaps, czyli punktw, w
ktrych aksony cz si z dendrytami innych neuronw).
Gdy neurony aktywuj si (co w naszym argonie nazywamy odpalaniem"), prd elektryczny
przesyany jest z ciaa komrki do aksonu. Prd ten niesie w sobie potencja, ktry gdy dotrze do
synapsy, powoduje uwolnienie si w niej substancji chemicznych znanych jako neurotransmitery
(jednym z nich jest glutaminian). Neurotransmitery oddziauj z kolei na receptory. O tym, czy
dany neuron odpali", tj. czy wytworzy wasny potencja prowadzcy do uwolnienia neurotransmitera, decyduje interakcja wielu otaczajcych go neuronw, ktrych synapsy do niego przylegaj.
Synapsy mog by silne lub sabe. Sia synaptyczna decyduje o tym, czy i z jak atwoci impulsy
bd mogy przechodzi do nastpnych neuronw. Oglnie rzecz biorc, w pobudzonym neuronie
silna synapsa uatwia przewodzenie impulsw, podczas gdy saba synapsa tumi je lub zatrzymuje4.
Podsumowujc t dygresj, musz wspomnie o pewnym zagadnieniu neurologicznym majcym
zwizek z poczeniami midzyneuronowymi. Nierzadko spotyka si naukowcw, ktrzy w obliczu
wielkiej komplikacji sieci neuronw rozpaczaj, i nigdy nie da si zgbi zasad jej
funkcjonowania. Niektrzy usiuj zakada, e wszystko poczone jest tutaj ze wszystkim i e
funkcjonowanie umysu opiera si na owej swobodnej czliwoci" w sposb, ktrego nigdy nie
bdzie dane neuroanatomii odkry. Na szczcie myl si. Rozwamy, co nastpuje. Kady neuron
tworzy okoo tysica synaps, cho niektre maj ich pi czy nawet sze tysicy. Liczba ta moe
zdawa si wysoka, lecz gdy wemiemy pod uwag, e w mzgu jest okoo 10 miliardw
neuronw* i okoo biliarda synaps, jasne staje si, i pojedyncze neurony przesyaj impulsy
jedynie do tych, ktre nie s od nich zbytnio oddalone, wewntrz stosunkowo maych obwodw
poszczeglnych rejonw kory i jder. Nawet te, ktrych aksony cign si przez kilka milimetrw
czy nawet centymetrw, wchodz w kontakt tylko z relatywnie niewielk liczb innych neuronw.
A oto gwne konsekwencje tych faktw: (1) funkcjonowanie
* W innych rdach podawane s inne liczby, np. w [Gob 1984] liczb neuronw okrela si na
15-20 miliardw, a w [Veggeberg 1996] na 100 miliardw [przyp. tum.].
46
pojedynczego neuronu zaley od funkcjonowania skupiska neuronw, do ktrego naley, (2)
funkcjonowanie dowolnego skupiska zalene jest od wzajemnych wpyww jego i innych skupisk,
(3) sposb, w jaki poszczeglne skupiska przyczyniaj si do funkcjonowania systemw, zaley od
ich miejsca w tych systemach.
Innymi sowy, specjalizacja rnych czci mzgu, o ktrej wspominaem w dygresji na temat
frenologii w rozdziale 1 jest konsekwencj miejsca, jakie zajmuj w strukturze jego
makroskopowych systemw skupiska oszczdnie powizanych ze sob neuronw.
Poziomy architektury ukadu nerwowego
neurony
obwody lokalne
jdra podkorowe
okolice kory
systemy systemy systemw
A zatem mzg jest nadsystemem zbudowanym z wielu systemw. Kady z tych systemw tworzy
skomplikowana sie powiza pomidzy niewielkimi, lecz makroskopowymi okolicami korowymi i
podkorowymi jdrami, ktre zbudowane s z mikroskopowych obwodw lokalnych, tworzonych
przez poczone synapsami neurony. (Nierzadko terminy obwody" i sieci" stosuje si tu
synonimicznie z terminem systemy". By unikn zamieszania, naley zawsze zaznacza, jak
skal - makro- czy mikroskopow w danej chwili rozwaamy. W niniejszym tekcie, jeli nie
zostanie zaznaczone inaczej, termin system" bdzie odnosi si do skali makroskopowej, a
obwd" do mikroskopowej.)
ROZWIZANIE
Nie mogc zeskanowa mzgu ywego Phineasa Gage'a, Hanna Damasio postanowia skorzysta z
rozwizania poredniego5. Poprosia o pomoc Alberta Galaburd, neurologa z Har47
vard Medical School. Przyby on do Warren Medical Museum i wykona precyzyjne zdjcia czaszki
pod rnymi ktami, zmierzy odlegoci pomidzy miejscami uszkodze koci, a take wykona
szereg pomiarw antropometrycznych.
Analiza tych fotografii oraz wynikw pomiarw pozwolia zawzi obszar potencjalnych trajektorii
prta, ktry przebi czaszk Phineasa Gage'a. Fotografie pozwoliy rwnie Hannie Damasio i jej
koledze, neurologowi Thomasowi Grabow-skiemu, na dokonanie trjwymiarowej rekonstrukcji
czaszki Gage'a, a na tej podstawie na ustalenie najbardziej prawdopodobnego pooenia i
rozmiarw jego mzgu. Z pomoc inyniera Randalla Franka Hanna Damasio przeprowadzia
symulacj, korzystajc z komputera o duej mocy obliczeniowej. Stworzyli oni trjwymiarowy
model prta dokadnie odpowiadajcy temu, ktrego uywa Gage, i wbili" go w mzg o
rozmiarach i ksztacie zblionym do mzgu Gage'a pod rnymi, lecz pochodzcymi ju ze
wstpnie zawonego zakresu, ktami. Wyniki przedstawiaj ryciny 2-7 i 2-8.
Moemy wic potwierdzi tez Davida Ferriera, e cho utrata tkanki mzgowej bya znaczna, prt
nie uszkodzi okolic mzgu odpowiedzialnych za funkcje jzykowe i motoryczne. (Nienaruszone
rejony w obydwu pkulach obejmoway przed-ruchowe oraz ruchowe okolice kory, jak rwnie
wieczko czoowe po lewej stronie, znanej jako okolica Broki.) Moemy z przekonaniem stwierdzi,
e uszkodzenia byy rozleglejsze w obrRyc. 2-7. Fotografia czaszki Gage'a wykonana w 1992 roku.
48
Ryc. 2-8. U GRY: Rekonstrukcja mzgu i czaszki Gage'a wraz z prawdopodobn trajektori prta
oznaczon jako ciemnoszary walec. U DOU: Widok lewej i prawej pkuli w przekroju. Wida,
jakich zniszcze dokona prt w strukturach plta czoowego.
bie lewej ni prawej pkuli i w wikszym stopniu dotkny przedni ni tyln cz okolic
czoowych. Zniszczenia dotkny kory przedczoowej na powierzchni brzusznej oraz wewntrznej
obydwu pkul. Oszczdzone zostay boczne, czyli zewntrzne czci kory przedczoowej.
Cz przedczoowej okolicy brzusznoprzyrodkowej, ktra -jak wykazay ostatnie badania - ma
decydujce znaczenie dla normalnego procesu podejmowania decyzji, w istocie zostaa w mzgu
Gage'a zniszczona. (W terminologii anatomicznej okolica oczodoowa znana jest rwnie jako
wentromedial-na, czyli brzusznoprzyrodkowa okolica pata czoowego, i tak wanie bd j
okrela w tej ksice. Ventral" i ventro-" pochodz od aciskiego sowa uenter, czyli brzuch", a
rejon ten jest -jeli mona tak rzec - podbrzuszem" pata czoowego; -medialny" oznacza blisko
linii symetrii lub wewntrz49
F
nej powierzchni struktury.) Rekonstrukcja ujawnia, i rejony uznawane za niezbdne dla innych
aspektw funkcji neuro-psychicznych nie zostay u Gage'a uszkodzone. Przykadowo, kora boczych
partii pata czoowego, ktrej uszkodzenie upoledza zdolno skupienia uwagi, wykonywania
oblicze oraz przenoszenia uwagi z bodca na bodziec, pozostaa nienaruszona.
Te nowoczesne badania pozwoliy wysnu pewne wnioski. Hanna Damasio i jej koledzy znaleli
podstawy, by stwierdzi, e to wybircze" uszkodzenie kory przedczoowej w mzgu Phineasa
Gage'a spowodowao upoledzenie jego zdolnoci do planowania swej przyszoci, zachowania
zgodnego z wczeniej przyswojonymi reguami spoecznymi i decydowania o wasnych dziaaniach
tak, by przynosiy mu one w ostatecznym rachunku najwiksz korzy. Nadal jednak brakowao
wiedzy o tym, jak funkcjonowa mzg Gage'a, gdy ten zachowywa si w tak trudny do
zaakceptowania sposb. Aby to sprawdzi, musielimy przebada wspczesnych odpowiednikw
Gage'a.
jeden z tych dokumentw. Mgby tak spdzi cay dzie. Mgby te spdzi cae popoudnie na
rozwaaniach, wedug jakich kryteriw naley dokumenty posegregowa: czy wedug dat,
rozmiaru, rodzaju sprawy czy czego jeszcze innego? Rytm pracy zostaby zatrzymany. Mona by
powiedzie, e danemu stadium pracy Elliot powica zbyt wiele uwagi ze szkod dla oglnego,
nadrzdnego celu. Innymi sowy e irra-cjonalno zachowania Elliota odnosia si do szerszych
ram: gubi nadrzdne cele swych dziaa w powicaniu zbyt szczegowej uwagi zadaniom
podrzdnym.
Podstawy jego wiedzy wyglday na nienaruszone i Elliot zdolny by wykonywa wiele
pojedynczych zada rwnie dobrze jak przedtem. Nie mona jednak byo liczy, e zrobi co53
l~
kolwiek wanie wtedy, kiedy si tego od niego oczekuje. Zrozumiae wic, e po wielokrotnych
upomnieniach ze strony kolegw i przeoonych Elliot straci w kocu prac. Przysza kolej na
nastpne posady i nastpne rozczarowania. ycie Elliota zaczo toczy si w innym rytmie.
Nie zwizany ju sta prac znalaz sobie nowe rozrywki i podejmowa nowe, ryzykowne interesy.
Pojawio si u niego zamiowanie kolekcjonerskie rzecz sama w sobie nieszkodliwa, lecz niezbyt
sensowna, gdy zbiera starzyzn. Jego nowe interesy byy rozlege: od budownictwa mieszkalnego
a po zarzdzanie inwestycjami. W jednej z prowadzonych spraw wszed w kontakt z kilkoma
osobnikami o zej reputacji. Ostrzeenia ze strony przyjaci nie przynosiy adnego skutku i
wszystko skoczyo si bankructwem. Elliot zainwestowa w to skazane na niepowodzenie
przedsiwzicie wszystkie swe oszczdnoci i wszystkie je straci. Obserwowanie, jak czowiek z
przygotowaniem i dowiadczeniem Elliota wdaje si w tak marne interesy i popenia tak kardynalne
bdy, wprawiao w osupienie.
Jego ona, dzieci i przyjaciele nie potrafili poj, dlaczego osoba posiadajca tak wiedz, a na
dodatek wielokrotnie ostrzegana, zachowuje si tak gupio. Niektrzy z nich nie mogli pogodzi si
z tym stanem rzeczy. Doszo do pierwszego rozwodu. Krtko potem Elliot polubi kobiet, ktrej
nie zaakceptowaa ani rodzina, ani przyjaciele. Nastpi kolejny rozwd, dryfowanie bez staego
rda dochodu i w kocu ostateczny cios dla wszystkich, ktrzy nadal prbowali troszczy si o
Elliota i ledzi jego losy: odmowa przyznania mu renty.
Elliot w kocu jednak uzyska rent. Dowiodem, e jego poraki w pracy byy w istocie wynikiem
schorzenia neurologicznego. Wprawdzie by on penosprawny fizycznie i wikszo jego zdolnoci
umysowych pozostaa nie zmieniona, lecz zaburzeniu ulega zdolno podejmowania decyzji, jak
rwnie zdolno tworzenia efektywnych planw na przyszo. Zmiany te byy nieporwnywalne
z przytrafiajcymi si nam od czasu do czasu omykami w ocenie sytuacji. Normalna, inteligentna
jednostka o podobnym wyksztaceniu podejmuje niekiedy bdne decyzje i popenia omyki, lecz
nie w sposb tak systematycznie zmierzajcy do zgubnych konsekwencji. Zmiany u Elliota byy
innego kalibru i stanowiy objawy choroby.
54
Nie wynikay z wczeniejszej saboci jego charakteru i z pewnoci nie podlegay jego wiadomej
kontroli. Ich przyczyn byo po prostu uszkodzenie okrelonej czci mzgu. Co wicej, zmiany te
miay charakter chroniczny: nie byy przejciowe, lecz na trwae sploty si z yciem pacjenta.
Tragedia tego skdind fizycznie zdrowego i inteligentnego czowieka polegaa na tym, e cho
wcale nie by gupi ani niedouczony, to wanie tak si zachowywa. Wewntrzny mechanizm
podejmowania decyzji uleg u Elliota takiemu uszkodzeniu, e nie mg on ju efektywnie
egzystowa w spoeczestwie. Mimo cigego dowiadczania katastrofalnych skutkw swoich
wyborw, nie uczy si na bdach. Wygldao na to, e nie ma szans, by si poprawi. Przypomina
w tym przestpc recydywist, ktry w wizieniu szczerze objawia wol poprawy, a krtko po
wyjciu na wolno popenia nowe wykroczenia. Mona zatem uzna, e wolna wola Elliota ulega
pewnemu ograniczeniu. Sytuacja Gage'a bya pod tym wzgldem zupenie podobna.
Pod pewnymi wzgldami Elliot by nowym Phineasem Ga-ge'em: czowiekiem, ktry stoczy si z
wyyn spoecznych, niezdolnym rozumowa i decydowa w sposb zapewniajcy normaln
egzystencj i coraz lepsze ycie jemu i jego rodzinie. Nie by ju w stanie prowadzi ycia
niezalenej jednostki ludzkiej. Podobnie jak Gage nabra nawykw kolekcjonerskich. Pod innymi
wzgldami Elliot rni si jednak od Gage'a. By bardziej wywaony i nigdy nie posuwa si do
uywania wulgarnego jzyka. To, czy odmiennoci te wynikay z drobnych rnic pomidzy
obszarami uszkodze mzgu, rnic spo-eczno-kulturowych, rnic w osobowoci przed
wypadkiem czy te moe wieku, pozostaje dla mnie pytaniem, na ktre nie znalazem jeszcze
odpowiedzi.
Jeszcze zanim zaczem bada mzg Elliota nowoczesnymi metodami obrazowania, wiedziaem, e
zniszczenia dotkny okolicy pata czoowego. Wskazywa na to sam profil neuro-psychologiczny
pacjenta. Jak zobaczymy w rozdziale 4, uszkodzenia innych rejonw (na przykad prawostronnej
kory so-matosensorycznej) rwnie mog upoledzi proces podejmowania decyzji, lecz w takich
wypadkach towarzysz temu
55
IB
o a i/
o c o-ot
innego typu objawy (rozlegy parali, zakcenia procesu odczuwania).
Przeprowadzona u Elliota tomografia komputerowa i badania z wykorzystaniem rezonansu
magnetycznego wykazay, i ucierpiay obydwa paty czoowe, lecz uszkodzenie prawego pata
byo znacznie wiksze. W istocie, zewntrzna powierzchnia lewego pata czoowego pozostaa
nienaruszona, a zniszczenia objy tylko okolic oczodoow i przyrodkow. Po prawej stronie
rejony te rwnie byy uszkodzone, lecz prcz nich zniszczeniu uleg rdze pata (istota biaa pod
kor mzgow). W rezultacie znaczna cz kory w obszarze czoowym przestaa waciwie
funkcjonowa.
Okolice odpowiedzialne za kontrolowanie ruchw, lece po obydwu stronach pata czoowego
(okolica ruchowa i przedru-chowa), pozostay nie uszkodzone. Nie byo to zaskakujce, gdy ruchy
Elliota byy cakowicie normalne. Jak mona byo oczekiwa, rwnie okolica czoowa zwizana z
jzykiem (okolica Bro-ki i jej najblisze otoczenie) pozostay nienaruszone. Okolica tu ponad
podstaw pata czoowego, podstawa przodomzgo-wia, take nie zostaa uszkodzona. Naley on
do czci mzgu wspodpowiedzialnych za uczenie si i pami. W wypadku zniszczenia tej
okolicy Elliot cierpiaby na zaburzenia pamici.
Czy istniay oznaki jakichkolwiek innych uszkodze mzgu Elliota? Odpowied jest z pewnoci
negatywna. Okolice skroniowe, potyliczne i ciemieniowe lewej oraz prawej pkuli byy
nienaruszone. To samo mona powiedzie o duych jdrach podkorowych, zwojach podstawy
mzgu oraz wzgrzu. Zniszczenia ograniczay si zatem do kory przedczoowej. Podobnie jak u
Gage'a, nieproporcjonalnie ucierpiay przy tym brzusz-noprzyrodkowe okolice tej kory.
Uszkodzenie mzgu Elliota byo jednak rozleglejsze po prawej stronie.
Mona by pomyle, e zniszczeniu ulega jedynie nieznaczna cz mzgu. Jednak w wypadku
mzgu fizyczny rozmiar uszkodze nie zawsze jest proporcjonalny do wywoanych przez nie
zaburze. Mzg nie jest jedn wielk pltanin neuronw funkcjonujcych identycznie niezalenie
od pooenia. Struktury mzgu, ktre zniszczone zostay u Gage'a i Elliota, okazay si wanie
tymi, ktre s niezbdne w rozumowaniu prowadzcym do podjcia decyzji.
56
NOWY UMYS
Pamitam, jakie wraenie zrobiy na mnie zdolnoci intelektualne Elliota, lecz pamitaem te, e
inni pacjenci z uszkodzeniem pata czoowego wydawali si zdrowi, podczas gdy w ich umyle
normy.
Do tamtego czasu Elliot przeszed bez problemu wikszo przygotowanych dla niego prb. Nie
wykona jeszcze tylko testw osobowoci. Jaka bya szansa, i powiedzie mu si take w
podstawowym tecie osobowoci - MMPI (Minnesota Multi-phasic Personality lnventoryfl Jak
mona byo przypuszcza, rwnie ten test wykaza jego normalno. Profil jego osobowoci
okaza si prawidowy, a odpowiedzi szczere.
Biorc pod uwag wyniki wszystkich tych bada, uzyskalimy obraz Elliota jako czowieka w peni
sprawnego intelektualnie, ktry jednak nie jest w stanie podejmowa waci60
wych decyzji, szczeglnie gdy w gr wchodz sprawy osobiste lub spoeczne. Czy to moliwe, by
rozumowanie w sprawach osobistych i spoecznych rnio si od tego, ktre stosujemy wobec
obiektw, przestrzeni, liczb czy sw? Czy moe ono wykorzystywa inne systemy nerwowe i
opiera si na innych procesach? Musiaem pogodzi si z tym, e cho w zachowaniu Elliota po
uszkodzeniu mzgu zaszy znaczne zmiany, to tradycyjne metody neuropsychologiczne nie byy w
stanie niczego wykry. Inni pacjenci tego rodzaju wykazywali podobne, lecz nie na tyle tragiczne w
skutkach zmiany, by przycigny one uwag badaczy. Jeli mielimy okreli rodzaj
wystpujcego tutaj upoledzenia, musielimy spojrze na to z cakiem nowej perspektywy. Chcc
waciwie wyjani zaburzenia w zachowaniu Elliota, powinnimy odstpi od tradycyjnych metod
diagnostycznych. Wyniki, jakie Elliot osiga w testach, wskazyway, i jego niepowodze
yciowych nie mona przypisywa przyczynom, ktrym zazwyczaj sieje w takich przypadkach
przypisuje.
ODPOWIADAJC NA WYZWANIE
Jedn ze zbawiennych metod radzenia sobie w trudnych zmaganiach intelektualnych jest
zapomnienie na jaki czas o rozwizywanym problemie. Pozwoliem wic sobie odpocz od
sprawy Elliota. Kiedy do niej powrciem, zauwayem, e moje spojrzenie na ni nieco si
zmienio. Zdaem sobie spraw, e zbyt absorbowa mnie stan inteligencji Elliota i instrumenty jego
racjonalnego rozumowania, a - z rnych przyczyn -nie zwracaem wystarczajcej uwagi na jego
stany emocjonalne. Na pierwszy rzut oka nie byo w nich nic szczeglnego. By, jak ju
powiedziaem, powcigliwy w ich okazywaniu, lecz przecie wielu znanych, podziwianych i
wzorcowych" w swych zachowaniach spoecznych ludzi tak wanie si zachowuje. Elliot z
pewnoci nie by nadmiernie emocjonalny. Nie mia si i nie paka w chwilach ku temu
nieodpowiednich. Nie wyglda ani na smutnego, ani na wesoego. Nie by rubaszny, lecz zdradza
delikatne poczucie humoru (znacznie
61
przyjemniejsze i atwiejsze do przyjcia ni to, z ktrym spotykam si u tak wielu ludzi). Jednak
przygldajc mu si bardziej badawczo, mona byo stwierdzi, e czego mu brakuje. Pocztkowo
niemal cakowicie tego nie dostrzegaem, lecz w kocu zdaem sobie spraw, e Elliot godzi si z
tragedi, jaka spotkaa go w yciu, z obojtnoci zupenie nie pasujc do jej rozmiarw. Zawsze
pozostawa opanowany i beznamitnie opisywa to, co si wok niego dzieje, niczym obojtny
widz. Nie mona byo w nim odnale ani ladu cierpienia, cho przecie to on by gwn postaci
dramatu. Postawa tego rodzaju jest - o dziwo - bardzo czsto uznawana przez lekarza oglnego za
najbardziej podan, gdy redukuje koszt emocjonalny. Jednak po wielu godzinach rozmowy z
Elliotem stao si dla mnie jasne, e jego dystans wobec wasnych przey jest przeogromny.
Obojtno ta nie wymagaa od niego adnego wysiku. By chodny i opanowany. By odprony.
Wtki jego opowiada toczyy si pynnie i z lekkoci. W aden sposb nie dawa wyrazu
emocjom, ktre mogyby si kbi i burzy w jego umyle. W istocie, w jego umyle nie kbio
si i nie burzyo nic, co musiaby tumi. Nie by to zatem przejaw nabytej w procesie przyswajania
kultury zdolnoci zachowania kamiennej twarzy". W przedziwny, niewiadomy sposb chroni si
przed przeywaniem wasnej tragedii. Stwierdziem, e suchajc opowieci Elliota, cierpi bardziej
posiada ow wiedz, lecz nie potrafi do niej dotrze ani ni operowa. A moe zdolny by dociera
do owej wiedzy, lecz nie potrafi z niej korzysta, a wic i podejmowa decyzji?
W szukaniu rozwizania pomaga mi mj wczesny asystent Paul Eslinger. Zaczlimy od poddania
Elliota testowi zoonemu z serii problemw skoncentrowanych wok dylematw moralnych oraz
finansw. Zamy, e potrzebowaby gotwki. Czy ukradby pienidze, jeli miaby ku temu
okazj oraz gwarancj, e nie zostanie zapany? Lub gdyby wiedzia, e akcje firmy X bd na
giedzie zwykoway, czy sprzedaby te, ktre ma, czy te kupi ich jeszcze wicej? Odpowiedzi
Elliota nie rniy si od tych, ktrych kady z nas udzielaby w warunkach laboratoryjnych.
Wykazywa on wiadomo wpywu konwencji spoecznych na rozwizywanie problemw. Jego
decyzje finansowe rwnie wydaway si rozsdne. W naszym zestawie problemw nie byo
niczego wyszukanego, lecz spostrzeenie, e odpowiedzi Elliota mieciy si w normie, uzna
naley za znaczce. A jednak jego zachowania w codziennym yciu byy jednym pasmem narusze
regu rzdzcych obszarami, ktrych owe problemy dotyczyy. Rozbieno pomidzy porakami w
realnym yciu oraz laboratoryjn normalnoci" nadal stanowia zagadk.
Mj kolega Jeffrey Saver strawi wiele godzin, usiujc j rozwika. Bada zachowanie Elliota w
serii prowadzonych w warunkach laboratoryjnych zada zwizanych z konwencjami spoecznymi i
wartociami moralnymi. Pozwol sobie je tutaj opisa.
Pierwsze z zada dotyczyo obmylania opcjonalnych drg dziaania. Skonstruowane zostao w celu
pomiaru zdolnoci do tworzenia alternatywnych rozwiza hipotetycznych problemw
spoecznych. Przedstawiano w nim opisowo (werbalnie) cztery spoeczne sytuacje, a osoba badana
proszona bya o podanie rnych moliwych reakcji werbalnych w kadym z przypadkw
(odpowiedzi rwnie miay zosta przedstawione sownie). W jednej z sytuacji gwny bohater
tucze wazon ony. Badanego prosi si o wymylenie, co powinien zrobi w czowiek, by zapobiec
jej zoci. By skoni badanego do podania wikszej liczby odpowiedzi, zadaje si standardowe
pytania w rodzaju: Co innego mgby zrobi?" Odnotowuje si licz64
b reakcji zaproponowanych przez badanego przed zacht do wymylania dalszych oraz po owej
zachcie. Wynik, jaki osign w tym badaniu Elliot, nie odbiega od wynikw grupy kontrolnej
pod wzgldem liczby relewantnych rozwiza podanych przed zacht, cakowitej liczby podanych
rozwiza, jak te oglnego stopnia ich relewantnoci.
Drugie zadanie dotyczyo wiadomoci konsekwencji. Opierao si ono na badaniu spontanicznej
skonnoci do rozwaania konsekwencji dziaa. Badanym prezentowano cztery hipotetyczne
sytuacje, w ktrych pojawiaa si pokusa wykroczenia poza tradycyjne spoeczne konwenanse. W
jednej z nich bohater realizuje w banku czek i omykowo zostaje mu wypacona za dua kwota.
Badany ma za zadanie przedstawi moliwy rozwj wypadkw i przedstawi myli bohatera, zanim
o czymkolwiek zdecydowa, a nastpnie jego przemylenia i dziaania po zajciu. Ocena polega na
stwierdzeniu, jak czsto badany odwouje si do konsekwencji wyboru okrelonej opcji. W tym
zadaniu oceny Elliota byy nawet wysze ni rednia grupy kontrolnej.
Trzecie zadanie - procedura rozwizywania problemw (ze zwrceniem uwagi na rodki i cele) dotyczyo zdolnoci kon-ceptualizacji efektywnych metod osignicia celw spoecznych.
Badanemu przedstawiano dziesi gotowych scenariuszy. Jego zadanie polegao na obmyleniu
rodkw zaspokojenia okrelonej spoecznej potrzeby, np. zawizania przyjani, podtrzymania
romansu, rozwizania problemw z zatrudnieniem. Badany, po wysuchaniu krtkiego opisu historii
kogo, kto przeprowadza si w nowe miejsce, zawizuje tam wiele nowych przyjani i szybko
zaczyna czu si jak w domu, mia za zadanie doda do niego szczegy i wyjani, jakimi
rodkami czowiek w mg osign sukces. Jako wynik traktuje si tutaj liczb przykadw
efektywnych dziaa prowadzcych do ostatecznego rezultatu. Elliot znowu spisa si nienagannie.
Czwarte badanie dotyczyo zdolnoci przewidywania spoecznych konsekwencji danego
wydarzenia. Test skada si z trzydziestu zada. W kadym z nich badany oglda obrazek
przedstawiajcy sytuacj midzyludzk i proszony by o wybranie spord trzech innych
zaprezentowanych mu obrazkw takiego, ktry przedstawia najbardziej prawdopodobny rozwj
wydarzenia przedstawionego na pierwszym.
65
Pite i ostatnie badanie stanowi standardowy test osdu moralnego (Standard Issue Mora
Judgment Interuiew; jest to zmodyfikowana wersja dylematu Heinza, stworzonego przez L.
Kohlberga i jego wsppracownikw)6, ktry suy okreleniu stadium rozwojowego rozumowania
moralnego. Badanemu prezentuje si w nim sytuacj spoeczn, w ktrej pojawia si konflikt
pomidzy dwoma imperatywami moralnymi. Jest on proszony o wskazanie rozwizania dylematu i
szczegowe uzasadnienie etyczne swej decyzji. Przykadowo, badany musi zdecydowa i
wyjani, czy bohater powinien ukra lek, by ocali umierajc on. Oceny dokonuje si poprzez
porwnanie odpowiedzi badanego z gotowymi odpowiedziami, z ktrych kada przyporzdkowana
jest okrelonemu stadium rozwoju moralnego.
Powyszy test pozwala na okrelenie, jak zoonym rozumowaniem moralnym (wydzielono tu pi
grup) posuguje si osoba badana. Owe poziomy zoonoci obejmuj stadia prekon-wencjonalne
(stadium 1: orientacja na posuszestwo i uniknicie kary; stadium 2: cele i wymiany
instrumentalne), stadia konwencjonalne (stadium 3: oglna zgoda i konformizm; stadium 4: zgoda
spoeczna i podtrzymywanie funkcjonowania systemu) oraz stadium postkonwencjonalne (stadium
5: kontrakt spoeczny, utylitaryzm, prawa jednostki). Badania wskazuj, i przed trzydziestym
szstym rokiem ycia 89% Amerykanw pci mskiej nalecych do klasy redniej osiga stadia
konwencjonalne rozumowania moralnego, natomiast 11% stadium postkonwencjonalne. Elliot
oceniony zosta na 4/5, tj. jako osobnik z pogranicza stadium pnokonwencjonalnego i
wczesnopost-konwencjonalnego. Jest to wietny wynik.
A zatem Elliot wykaza si normaln zdolnoci do obmylania opcjonalnych reakcji na okrelone
sytuacje spoeczne i spontanicznego analizowania ich konsekwencji. Posiada rwnie umiejtno
konceptualizacji rodkw potrzebnych do realizacji spoecznych celw, przewidywania najbardziej
prawdopodobnych drg rozwoju sytuacji spoecznych oraz zaawansowanej analizy moralnej.
Spostrzeenia te jasno wskazyway, e uszkodzenie brzusznoprzyrodkowej okolicy pata
czoowego nie spowodowao zniszczenia zasobw wiedzy spoecznej, ktr pacjent sprawnie
wykorzystywa w czasie eksperymentw7.
66
wietne wyniki osigane przez Elliota w standardowych testach pamici i zdolnoci intelektualnych
ostro kontrastoway z uomnoci jego mechanizmu podejmowania decyzji, ktra objawiaa si w
yciu codziennym. Jak mona to wyjani? Skonilimy si ku pogldowi, e gwn przyczyn tej
rozbienoci s rnice pomidzy warunkami i wymogami zada rozwizywanych w warunkach
laboratoryjnych oraz sytuacji realnego ycia. Przeanalizujmy je.
W opisanych zadaniach z wyjtkiem ostatniego nie zachodzia konieczno wyboru
pomidzy rozwizaniami opcjonalnymi. Wystarczao wyliczy te rozwizania i przewidzie ich
konsekwencje. Innymi sowy, wystarczyo przeanalizowa problem, nie podejmujc przy tym
adnych decyzji. Mieszczcy si w granicach normy wynik pokazywa, i badany posiada wiedz o
zachowaniach spoecznych oraz dostp do niej. Niczego jednak nie mwi o samym procesie
decyzyjnym. Codzienne ycie zmusza czowieka do podejmowania wyborw i jeli bdzie si on tej
koniecznoci opiera, pozostanie rwnie niezdecydowany jak Elliot.
T rnic przedstawiaj najlepiej sowa samego Elliota. Pod koniec jednej z sesji, podczas ktrej
obmyli mnstwo opcjonalnych dziaa, z ktrych kade byo waciwe i wykonalne, umiechn
si, najwidoczniej dumny ze swej bujnej wyobrani, lecz rzek: Ale w dalszym cigu nie wiem, co
waciwie naleaoby zrobi!"
Nawet jeli wykorzystalibymy testy, w ktrych Elliot zmuszony byby do dokonywania wyborw,
to warunki laboratoryjne byyby przecie rne od warunkw ycia codziennego. Pod uwag byby
brany tylko pierwotny zbir ogranicze wypywajcy z pocztkowej reakcji. W prawdziwym
yciu" wybr kadej z opcji powodowaby pojawienie si reakcji strony przeciwnej, na ktr Elliot
znowu musiaby jako zareagowa, dokonujc kolejnego wyboru; ten, z kolei, znowu wywoaby
reakcj otoczenia i tak dalej. Tak wic eksperymenty laboratoryjne pozbawione byy elementu
cigej, nie koczcej si ewolucji, charakterystycznej dla sytuacji ycia codziennego. Celem bada
Jeffreya Savera byo jednak okrelenie statusu i dostpnoci samej wiedzy, nie za procesu
rozumowania i podejmowania decyzji.
67
?.
Powinienem zwrci uwag rwnie na inne rnice pomidzy warunkami eksperymentalnymi oraz
5?
00=
dane o dwunastu pacjentach z uszkodzeniami przedczoowej okolicy mzgu i w kadym z
przypadkw natrafilimy na kombinacj zaburze procesw decyzyjnych oraz spycenie emo-
nieprzyzwoitoci. Jego uwagi i przytyki czynione wszystkim, w tym rwnie onie, byy
bezmylne, a czasami wrcz okrutne. Chwali si sw zawodow, fizyczn i seksualn sprawnoci,
cho przecie nie pracowa, nie uprawia sportw i cakowicie zrezygnowa z aktywnoci
seksualnej. Znaczna cz rozmw z nim obracaa si wok jego wyimaginowanych wyczynw i
okraszana bya zabawnymi - w jego zamyle - uwagami, w ktrych naigrawa si z innych.
Niekiedy, w chwilach przygnbienia, zaczyna uywa grubia-skiego sownictwa, cho nigdy nie
okazywa agresji fizycznej.
ycie emocjonalne pacjenta A wyranie zuboao. Od czasu do czasu przytrafia mu si
krtkotrway wybuch emocji, lecz byo to rzadkoci. Nie okazywa w aden sposb uczu wobec
innych. Nie przejawia zakopotania, smutku czy cierpienia wywoanego tragicznymi kolejami
swego ycia. Jego uczuciowo mona byo okreli generalnie jako pytk". Co wicej, pacjent
sta si pasywny i zaleny. Reszt ycia spdzi pod opiek rodziny. Nauczono go obsugi maszyny
drukarskiej, na ktrej przygotowywa karty wizytowe. Pozostao to jego jedyn produktywn
dziaalnoci.
Pacjent A wyranie przejawia cechy behawioralne i poznawcze, ktre skadaj si na to, co
nazywam syndromem Phineasa Gage'a": Po uszkodzeniu kory czoowej pacjent straci zdolno
dokonywania wyborw korzystnych dla podanego biegu przyszych wypadkw, cho inne
zdolnoci umysowe nie zostay zaburzone; emocje i uczucia ulegay stumieniu. Syndrom ten mg
oczywicie wystpowa przy rnego rodzaju profilach osobowoci, o czym atwo mona si
przeko74
na, porwnujc kilka przypadkw. Wszak cech charakterystyczn syndromu jest zbir cech
okrelajcych jego istot. Na jej bazie mog powstawa jego rne warianty. Jak wspomniaem,
omawiajc powierzchowne rnice pomidzy przypadkami Gage'a oraz Elliota, przedwczesne
byoby jeszcze stawianie diagnozy co do ich przyczyn. W tym miejscu pragn jedynie podkreli
ich wspln istot.
Drugie ze wspomnianych rde historycznych pochodzi z 1940 roku4. Donald Hebb oraz Wilder
Penfield z McGill Uni-versity w Kanadzie opisali przypadek pacjenta, ktry w wieku szesnastu lat
uleg powanemu wypadkowi. Zwrcili przy tym uwag na pewien wany szczeg. Phineas Gage,
pacjent A, jak i ich wspczeni odpowiednicy, byli normalnymi, dorosymi ludmi, ktrzy na dugo
przed chorob lub wypadkiem i wynikajcymi std zmianami charakteru mieli dojrza osobowo.
Czego jednak oczekiwa, jeli do omawianego uszkodzenia dojdzie w okresie rozwojowym w
dziecistwie czy te okresie dojrzewania? Mona przypuszcza, e dziecko z takimi uszkodzeniami
nigdy nie bdzie w stanie osign normalnego poziomu rozwoju osobowoci, a jego poczucie
wartoci spoecznych nigdy nie dojrzeje. Obserwacje w peni potwierdziy t tez. Pacjent Hebba i
Penfielda dozna zoonego zamania koci czoowej, ktrej odamy cisny i zniszczyy kor
obydwu patw czoowych. Przed wypadkiem chopiec by cakowicie normalny. Jednak po
doznaniu powyszych obrae jego rozwj spoeczny nie tylko zosta zatrzymany - zachowanie
spoeczne ulegao wrcz degradacji.
By moe jeszcze bardziej przekonywajcy jest trzeci przypadek, pochodzcy z 1948 roku, a
opisany przez S. S. Acke-rly'ego i A. L. Bentona5. Ich pacjent przey okooporodowe uszkodzenie
patw czoowych. Przeszed zatem okres dziecistwa i dojrzewania pozbawiony wielu systemw
mzgowych, ktre -jak sdz - niezbdne s w normalnym rozwoju ludzkiej osobowoci. W istocie,
jego zachowanie zawsze odbiegao od normy. Cho nie by dzieckiem gupim, a podstawowe
funkcje jego umysu wydaway si nienaruszone, to nigdy nie zdoa on naby zasad normalnego
zachowania spoecznego. Gdy w wieku osiemnastu lat jego mzg poddano badaniu
neurochirurgicznemu, okazao si, e lewy pat czoowy by tylko za75
padnit jam, a prawy uleg cakowitej atrofii. Powany uraz okooporodowy zniszczy wic
nieodwracalnie wiksz cz patw czoowych pacjenta.
Pacjent w nigdy nie zdoa duej utrzyma posady. Po kilku dniach posuszestwa traci
zainteresowanie tym, co robi, zaczyna zachowywa si obcesowo, a nawet krad. Kade odejcie
od czynnoci rutynowych powodowao u niego frustracj i wprawiao go w zo, cho generalnie
rzecz ujmujc, by opanowany i uprzejmy. (Opisy przedstawiaj go jako wykazujcego si
uprzejmoci angielskiego lokaja".) Jego zainteresowania seksualne byy nike. Nigdy nie
angaowa si emocjonalnie w zwizki z adn partnerk. Zachowywa si stereotypowo, bez
wyobrani, inicjatywy. Nie rozwija umiejtnoci zawodowych i nie mia adnego hobby. Pami
mia kapryn: zawodzia tam, gdzie mona by oczekiwa, i zadziaa, nieoczekiwanie za
przechowywaa fakty o znaczeniu ubocznym, np. szczegow wiedz o markach samochodw.
Pacjent nie by ani szczliwy, ani smutny, a zarwno jego przyjemnoci, jak i cierpienia wydaway
si bardzo krtkotrwae.
Osobowo pacjentw Hebba i Penfielda oraz Ackerly'ego i Bentona wykazywaa wiele cech
wsplnych. Obaj byli sztywni i uparci w swym podejciu do ycia, nie potrafili zorganizowa sobie
przyszoci i zadba o prac. Zwykli byli pokazywa siebie samych w korzystnym wietle i chepi
si wasnymi zaletami. Ich maniery byy, oglnie rzecz biorc, poprawne, lecz stereotypowe. W
mniejszym stopniu ni inni ludzie zdolni byli do dowiadczania przyjemnoci i blu. Ich popdy
seksualny i eksploracyjny przygasy. Nie cierpieli na zaburzenia mo-toryczne, sensoryczne ani
komunikacyjne. Poziom inteligencji rwnie pozostawa normalny, jeli bra pod uwag ich
pochodzenie spoeczno-kulturowe. Cigle pojawiaj si wspczesne odpowiedniki tych
przypadkw i u nich zaobserwowa mona podobne zaburzenia. Pacjenci ci przypominaj
przypadek opisany przez Ackerly'ego i Bentona pod wzgldem historii choroby, jak i zachowa
spoecznych. Mona powiedzie, e pacjenci tego rodzaju nie s w stanie wytworzy sobie
waciwego pojcia o wasnej osobie, o swej roli w spoeczestwie w kontekcie przeszoci i
przyszoci. Tego za, czego nie po76
trafi wytworzy w odniesieniu do siebie samych, nie potrafi te stworzy w odniesieniu do
innych ludzi. Pozbawieni s teorii" wasnego umysu, jak i teorii" umysw tych, z ktrymi
wchodz w interakcje6.
Czwarte rdo historyczne pochodzi z miejsca dosy zaskakujcego: literatury na temat leukotomii
przedczoowej. Zabieg w, obmylony w 1936 roku przez portugalskiego neurologa Egasa Moniza,
mia na celu leczenie stanw lkowych i pobudzeniowych towarzyszcych chorobom psychicznym,
takim jak stany obsesyjno-kompulsywne oraz schizofrenia7. Metoda ta, opracowana przez Moniza,
a wykorzystana po raz pierwszy w praktyce przez neurochirurga Almeid Lim, polegaa na
chirurgicznym uszkodzeniu niewielkich obszarw gbokiej istoty biaej w obydwu patach
czoowych (wyjania to pochodzca z greki nazwa zabiegu: leukos znaczy biay", tomos za
cicie"; termin przedczoowa" okrela miejsce zabiegu). Jak wspomniaem w rozdziale 2, ukryta
pod kor mzgow istota biaa to pltanina aksonw, czyli wkien nerwowych, ktre s
przedueniem neuronw. To poprzez akson neuron czy si z innymi neuronami. Wizki aksonw
przenikaj substancj bia mzgu, czc ze sob rne obszary kory mzgowej. Niektre z tych
pocze maj charakter lokalny i cz obszary kory oddalone o zaledwie kilka milimetrw. S
jednak i takie, ktre cz rejony znacznie bardziej od siebie oddalone, np. dan okolic kory jednej
pkuli mzgowej z pewnym rejonem drugiej pkuli. Wystpuj te poczenia jednokierunkowe
prowadzce od okrelonych okolic kory do jder podkorowych czy te w kierunku przeciwnym,
tworzone przez agregaty neuronw pooonych pod kor. Wizki aksonw prowadzcych od
danego rda do danego celu okrelone s mianem projekcji". Sekwencja takich projekcji,
podajca poprzez kilka stacji docelowych, nazywana jest drog".
Odkrywcza teza Moniza mwia, i u pacjentw z patologicznymi stanami lkowymi i
pobudzeniowymi projekcje i drogi w istocie biaej tworz zaptlone i nadmiernie aktywne obwody.
Nie byo wwczas adnych dowodw na prawdziwo owej hipotezy, cho wspczesne badania
osb z tego rodzaju schorzeniami zdaj siej w oglnym zarysie potwierdza, nawet jeli szczegy
mog by bdne. Jeli wic w wietle w-
77
^
0>ig
00=
czesnej wiedzy na ten temat sama koncepcja Moniza moga by uznana za mia, to
zaproponowana przez niego metoda leczenia posuwaa si znacznie dalej. Wnioskujc na podstawie
przypadku pacjenta A oraz wiedzy zdobytej podczas eksperymentw dokonywanych na
zwierztach, Moniz przewidzia, i chirurgiczne uszkodzenie owych pocze nerwowych pozwoli
wyzby si lkw i nadmiernego pobudzenia, nie zakcajc przy tym zdolnoci intelektualnych.
Wierzy, e tego rodzaju operacja uwolni pacjentw od cierpie i pozwoli im na normalne
funkcjonowanie umysowe. Zdopingowany widokiem cierpie nie leczonych pacjentw Moniz
przygotowa i przeprowadzi operacj.
Wyniki pierwszych leukotomii obszarw przedczoowych dostarczyy pewnych przesanek
wspierajcych tez Moniza. Stany lkowe i nadmierne pobudzenie znikny, podczas gdy funkcje
umysowe, takie jak zdolnoci jzykowe czy pami konwencjonalna, pozostay w duej mierze
nienaruszone. Niesuszne byoby jednak przypuszczenie, i w zabieg nie upoledza pacjentw
pod innymi wzgldami. Ich zachowanie, ktre przecie nigdy nie byo normalne, stawao si po
zabiegu nienormalne pod innymi wzgldami. Ekstremalne stany lkowe ustpoway miejsca
ekstremalnej obojtnoci. Emocje zdaway si utrzymywa niezmiennie na minimalnym poziomie.
Wygldao na to, i pacjenci nie odczuwaj cierpienia. Pobudzony intelekt, ktry wczeniej stawa
si rdem stanw kompulsywnych lub halucynacji, trwa teraz w ciszy. Popd do dziaania i
reagowania - obojtnie, jak niewaciwe owe dziaania i reakcje byy - zosta stumiony.
Materia dokumentalny pochodzcy z wczesnych zabiegw tego typu daleki jest od ideau.
Zgromadzony zosta wiele lat temu, a jego autorzy dysponowali ograniczon wiedz neuropsychologiczn i relatywnie prymitywnymi instrumentami. Nie jest on rwnie wolny od
subiektywizmu i uprzedze, czego chciaoby si oczekiwa. Kontrowersje co do tego sposobu
leczenia byy przeogromne. Przeprowadzone w tym obszarze badania wskazuj na nastpujce
fakty: Po pierwsze, uszkodzenie istoty biaej oczodoowej i przyrodkowej okolicy pata czoowego
powoduje drastyczn redukcj emocjonalnoci i uczuciowoci. Po drugie, podstawowe instrumenty
percep78
cyjne, pami, zdolnoci jzykowe i motoryczne, nie ulegaj upoledzeniu. Po trzecie, jeli da si
odrni objawy, ktre doprowadziy do interwencji chirurgicznej, od tych,' ktre powstay w jej
wyniku, zdaje si, i pacjenci po leukotomii staj si mniej kreatywni i zdecydowani ni byli przed
zabiegiem.
Oddajc sprawiedliwo Monizowi i wczesnym prbom leukotomii, powinnimy zauway, i
pacjenci odnosili w jej wyniku niekwestionowan korzy. Upoledzenie procesw decyzyjnych
byo prawdopodobnie zaburzeniem atwiejszym do zniesienia ni uprzednie nie kontrolowane stany
lkowe. Cho chirurgiczne wyciszanie" mzgu jest nie do przyjcia, musimy pamita, e w latach
trzydziestych naszego wieku typowym sposobem leczenia takich pacjentw byo umieszczanie ich
w zamknitych szpitalach psychiatrycznych lub szpikowanie olbrzymimi dawkami rodkw
uspokajajcych, ktre tumiy lki tylko wtedy, gdy pacjent zapada w narkotyczny sen. Nieliczne
alternatywne wobec leukotomii rozwizania obejmoway uycie kaftana bezpieczestwa oraz
terapi szokow. Leki psychotropowe w rodzaju Thorazine zaczy pojawia si dopiero w pnych
latach pidziesitych. Swoj drog, trzeba pamita, e nadal nie dysponujemy pen wiedz na
temat tego, czy efekty dugotrwaego oddziaywania takich lekw na mzg nie s destrukcyjne w
wikszym stopniu ni selektywny zabieg chirurgiczny. Musimy zatem wywaa nasze sdy.
Nie ma jednak potrzeby, by w rwnie wywaony sposb ocenia znacznie bardziej niszczycielsk
wersj zabiegu zaproponowanego przez Moniza, znan pod nazw lobotomii. Operacja obmylona
OBSERWACJE
W PRZYPADKACH USZKODZE
OBEJMUJCYCH REJONY
POZA KOR PRZEDCZOOW
Istnieje jeszcze jeden stan neurologiczny, w ktrym obserwujemy syndrom Phineasa Gage'a, cho
dotknici nim pacjenci nie zawsze na pierwszy rzut oka przypominaj jego przypadek.
Anozognozja - tak zwie si ten stan - to jedno z najdziwniejszych zjawisk neuropsychologicznych,
z jakimi moemy si zetkn. Termin ten, pochodzcy od greckiego nosos - choroba" oraz gnosis wiedza", oznacza niezdolno do zdania sobie sprawy z wasnej choroby. Wyobramy sobie ofiar
powanego wypadku, ktra w jego nastpstwie ulega cakowitemu paraliowi lewej czci ciaa.
Nie jest w stanie porusza doni i ramieniem, nog ani stop. Poowa jej twarzy jest
znieruchomiaa. Nie moe samodzielnie sta ani si porusza. Wyobramy sobie t osob
cakowicie niewiadom swej tragedii, twierdzc, e wszystko jest z ni w jak najlepszym
porzdku, a na pytanie: Jak si czujesz?", odpowiadajc: Wspaniale". (Termin anozognozja"
uywany jest rwnie jako okrelenie zjawiska niewiadomoci lepoty lub afazji. W niniejszych
rozwaaniach bd jednak stosowa go wycznie w pierwotnym znaczeniu, opisanym przez
Babiskiego9.)
Kto, kto nie mia do czynienia z anozognozja, mgby sdzi, e owo zaprzeczanie" chorobie ma
podoe czysto psychiczne i jest reakcj adaptywn na spotykajce czowieka nieszczcie. Z caym
przekonaniem mog stwierdzi, e nie jest to prawd. Wyobramy sobie przypadek, w ktrym
paraliowi ulega prawa strona ciaa. W takiej sytuacji zazwyczaj nie dochodzi do anozognozji, i
cho pacjent czsto ma znaczce zaburzenia jzykowe i moe cierpie na afazj, to jednak jest w
peni wiadomy swego stanu. Co wicej, niektrzy pacjenci dotknici rozlegym paraliem
lewostronnym, spowodowanym jednak innego rodzaju uszkodzeniem mzgu ni to, ktre powoduje
jednoczenie parali i anozognozj-, mog pozosta normalni w swych zachowaniach oraz
czynnociach umysowych i zdawa sobie spraw ze swego kalectwa. A zatem lewostron81
m^i
nemu paraliowi spowodowanemu okrelonym rodzajem uszkodzenia mzgu towarzyszy
anozognozja. Prawostronny parali spowodowany uszkodzeniem mzgu, bdcym lustrzanym
obrazem tamtego uszkodzenia nie czy si z anozognozja. Lewostronny parali spowodowany
przez uszkodzenie obszarw mzgu innych ni te, ktrych zniszczenie powoduje anozogno-zj, nie
wywouje niewiadomoci wasnej choroby.
Aby uwiadomi typowego anozognostyka co do jego dolegliwoci, naley skonfrontowa go z ni
w ten sposb, by przekona si wprost, e istotnie co jest nie w porzdku. Zawsze, gdy pytaem
moj pacjentk DJ ojej lewostronny parali (ktry by cakowity!), zaczynaa od tego, e porusza
si cakowicie normalnie i e prawdopodobnie kiedy moga na co takiego cierpie, lecz teraz z
pewnoci ju nie. Kiedy prosiem j, by poruszya lewym ramieniem, rozgldaa si wok, jakby
go szukajc, po czym patrzc przez jaki czas na nieruchom koczyn, pytaa, czy faktycznie
chciaem, by ona sama sob poruszya". Gdy odpowiadaem, e o to wanie prosz, dostrzegaa
lecz wycznie wzrokowo e koczyna nie porusza si, i mwia: Zdaje si, e sama ze sob
niewiele potrafi zrobi". W gecie wsppracy proponowaa, e zdrow praw rk, poruszy lew:
Mog za jej pomoc porusza moj praw rk".
Owa niezdolno do automatycznego, szybkiego, wewntrznego wyczucia defektu poprzez system
receptorw w cikich przypadkach anozognozji nigdy nie zanika, cho w przypadkach lejszych
moe by maskowana. Pacjent moe na przykad przypomina sobie obraz swej nieruchomej
koczyny i drog wnioskowania zda sobie spraw, e co z ow czci ciaa jest nie w porzdku.
Pacjent moe te mie w pamici niezliczone wypowiedzi personelu szpitalnego oraz krewnych
mwicych o jego chorobie, o paraliu, o tym, e jego organizm nie funkcjonuje normalnie.
Opierajc si na tego rodzaju pozyskanych z zewntrz informacjach, jeden z naszych
najinteligentniejszych anozognostykw zazwyczaj mwi: Miewaem takie dolegliwoci" lub
Cierpiaem na co takiego". Oczywicie, cierpia na nie nadal. Brak moliwoci zebrania
aktualnych informacji o stanie wasnego ciaa i osoby jest zjawiskiem wstrzsajcym. (Niestety,
owo subtelne rozrnienie pomidzy bezporedni i poredni wiadomoci wasnego stanu
82
czsto jest w dyskusjach o anozognozji pomijane. Do nielicznych wyjtkw naley praca A.
Marcela10.)
Nie mniej dramatyczny od niepamici wasnych dolegliwoci fizycznych, ktr obserwujemy u
anozognostykw, jest u nich brak zainteresowania sw ogln sytuacj. Wykazuj wobec niej
emocjonaln i uczuciow obojtno. Wiadomoci o tym, e mieli powany wypadek, e istnieje
wielkie ryzyko jeszcze powaniejszych zaburze pracy mzgu czy serca lub te informacja, e
cierpi na rozsiany nowotwr, ktry przedosta si rwnie do mzgu - a wic, krtko mwic,
wiadomo, e ich ycie nie bdzie ju nigdy takie jak przedtem -przyjmuj beznamitnie, a
niekiedy z wisielczym humorem, lecz nigdy z lkiem czy smutkiem, rozpacz czy panik. Wane
jest, by zda sobie spraw, e przekazawszy tego rodzaju wiadomoci pacjentowi z uszkodzeniem
lustrzanym w stosunku do omawianego, umiejscowionym w lewej pkuli, napotkamy reakcj
zupenie normaln. Anozognostycy wyzbyci s uczu i emocji i stanowi to prawdopodobnie jedyny
pocieszajcy aspekt ich tragicznej skdind sytuacji. Nie jest chyba zaskakujce, i planowanie
przyszoci i podejmowanie decyzji na paszczynie osobistej oraz spoecznej jest u tych ludzi
gboko upoledzone. Parali fizyczny to prawdopodobnie najmniej dokuczliwa z ich dolegliwoci.
Neuropsycholog Steven Anderson w swych systematycznych badaniach nad anozognostykami
Najbardziej znany przykad dominacji dotyczy jzyka. U ponad 95% ludzi, wczywszy w to osoby
leworczne, zdolnoci jzykowe opieraj si gwnie na strukturach lewej pkuli. Inny przykad
dominacji, tym razem faworyzujcej praw pkul, to funkcja oglnej wiadomoci (poczucia)
wasnego ciaa, dziki ktrej umys buduje reprezentacj stanu jego trzewi, koczyn, grzbietu,
gowy oraz innych czci systemu miniowo-szkieletowego, czc wszystkie te informacje w
dynamicznie aktualizowanej mapie. Zauwamy, i w zasadzie chodzi tu nie tyle o jedno cige
odwzorowanie, ile o interakcje pomidzy informacjami z rnych, oddzielnych map. W takiej
sytuacji sygnay pochodzce z lewej i prawej poowy ciaa znajduj najodpowiedniejsze miejsce
spotkania w prawej pkuli, w trzech wskazanych wczeniej sektorach kory somato85
sensorycznej. Intrygujce jest, i reprezentacja przestrzeni ekstrapersonalnej, a zarazem procesw
emocjonalnych, powstaje z dominujcym udziaem prawej pkuli12. Nie mona jednak
powiedzie, e odpowiednie struktury lewej pkuli nie tworz reprezentacji ciaa czy przestrzeni.
Reprezentacje te s po prostu rne: reprezentacje powstajce w lewej pkuli s prawdopodobnie
czstkowe i niezintegrowane.
Pacjenci anozognostyczni przypominaj pod pewnymi wzgldami osoby z uszkodzeniem okolic
przedczoowych. Ani jedni, ani i drudzy na przykad nie s zdolni do podejmowania prawidowych
decyzji na gruncie osobistym i spoecznym. Pacjenci z uszkodzeniami rejonw przedczoowych,
charakteryzujcy si upoledzeniem procesw decyzyjnych, s zazwyczaj, podobnie jak
anozognostycy, obojtni wobec swego stanu zdrowia i zdaj si wykazywa niezwyk
wytrzymao na bl.
Niektrzy czytelnicy mog by tym zaskoczeni i pyta, dlaczego nigdy nie syszeli wicej o
upoledzeniu procesw decyzyjnych u anozognostykw? Dlaczego zainteresowanie upoledzeniem
procesw rozumowania skoncentrowao si wanie na pacjentach z uszkodzeniem okolic
przedczoowych? Wyjaniajc to, powinnimy wzi po uwag, e pacjenci z uszkodzeniami
rejonw przedczoowych wydaj si neurologicznie normalni (jeli chodzi o zdolnoci ruchowe,
doznania zmysowe, jzyk; upoledzeniu ulega ich uczuciowo i zdolno rozumowania), wic
atwiej wchodzi im w interakcje spoeczne, ktre wyka defekt ich zdolnoci rozumowania.
Anozognostycy za czciej uznawani s za chorych z uwagi na wyranie widoczne upoledzenia
motoryczne oraz sensoryczne, tak wic zakres interakcji spoecznych, w ktrych mog bra udzia,
ulega ograniczeniom. Innymi sowy, prawdopodobiestwo, i postawi si w sytuacji, w ktrej
upoledzenie procesw decyzyjnych bdzie im mogo zaszkodzi, jest znacznie mniejsze. Mimo
wszystko owe upoledzenia u nich wystpuj i gdy pojawi si ku temu okazja, mog zburzy
najlepsze plany terapii przygotowanej przez rodzin i personel medyczny. Pacjenci ci, nie mogc
zda sobie sprawy z ciaru wasnego upoledzenia, nie okazuj skonnoci do wsppracy z
terapeutami. Brak im motywacji, by wyzdrowie. Dlaczeg mieliby j posiada, skoro nie s
wiadomi powagi swego stanu? Ich powierzchowna
86
wesokowato lub obojtno s zwodnicze, gdy nie powstaj spontanicznie i nie opieraj si na
penej wiedzy o wasnej sytuacji. Objawy takie czsto s bdnie interpretowane jako postawy
adaptacyjne. Personel medyczny zwykle lepiej prognozuje pacjentom zewntrznie pogodnym ni
ich smutnym i udrczonym odpowiednikom z ssiedniej sali.
Szczegln ilustracj tego rodzaju sytuacji jest przypadek sdziego Sdu Najwyszego, Williama O.
Douglasa, ktry w 1975 roku dozna udaru prawej pkuli mzgowej13. Nienaruszenie zdolnoci
jzykowych wryo dobrze jego szybkiemu powrotowi do awy sdziowskiej - tak przynajmniej
sdzili ludzie majcy nadziej, e w byskotliwy i zdecydowany czonek sdu nie bdzie musia
przedwczenie egna si z profesj. Lecz smutne wydarzenia, ktre nastpiy potem, sprawiy, e
stao si inaczej. Pokazay one, jakie problemy mog si pojawia, gdy ludzie z tego rodzaju
upoledzeniem bardzo intensywnie angauj si w interakcje spoeczne.
Do pierwszych le wrcych zdarze doszo jeszcze w szpitalu, z ktrego Douglas wypisywa si
wbrew radom lekarzy (zrobi to niejeden raz, udajc si samodzielnie samochodem prosto do sdu
lub na wycieczajce maratony po sklepach i na biesiady). Zarwno to, jak i artobliwy sposb, w
jaki za przyczyn swej hospitalizacji uznawa upadek" oraz odrzucanie lewostronnego paraliu
jako wymysu, przypisywano jego wprost przysowiowej sile woli i poczuciu humoru. Gdy by
zmuszony zda sobie spraw z tego, e nie jest w stanie chodzi ani nawet wsta z wzka
inwalidzkiego o wasnych siach oraz przyzna si do tego na konferencji prasowej, zbagatelizowa
spraw, mwic: Chodzenie ma bardzo niewiele wsplnego z prac w sdzie". Niemniej jednak
zaprosi reporterw, by za miesic wybrali si z nim na piesz wycieczk. Pniej, gdy cigle
ponawiane prby rehabilitacji okazay si bezowocne, Douglas odpowiedzia jednemu ze
znajomych, ktry zapyta o jego lew nog: Na sali gimnastycznej strzelaem ni gole z odlegoci
czterdziestu jardw!" i przechwala si, e powinien podpisa kontrakt z Washington Redskins. Gdy
zaskoczony go uprzejmie odrzek, e jego wiek mgby pokrzyowa te plany, sdzia rozemia
si i rzek: Tak, ale powiniene zobaczy, o ile ich przewyszam". Najgorsze byo
87
.................
migdaowate
Ryc. 4-3. Wewntrzne powierzchnie obydwu pkul. Obszary zacie-niowane obejmuj kor
przedniej czci zakrtu obrczy. Czarne punkty symbolizuj rzut pooenia ciaa migdaowatego na
wewntrzne powierzchnie patw skroniowych.
jednak jeszcze przed nim. Douglas zacz nagminnie ama zasady wspycia spoecznego w
kontaktach z innymi sdziami oraz pracownikami sdu. Cho by niezdolny do pracy, cigle
odmawia zoenia rezygnacji. Nawet gdy go w kocu do tego zmuszano, zachowywa si tak, jak
gdyby nic si nie stao.
Opisywani tutaj anozognostycy pierwszego typu cierpi zatem na co wicej ni nie uwiadomiony
lewostronny parali. Charakteryzuje ich rwnie upoledzenie procesw rozumowania oraz
podejmowania decyzji, jak i defekt procesw emocjonalnych i uczuciowych.
Teraz sowo na temat obserwacji dokonanych w przypadkach uszkodzenia ciaa migdaowatego,
jednego z najistotniejszych skadnikw ukadu limbicznego. Pacjenci z uszkodzeniem
obustronnym, obejmujcym obydwa ciaa migdaowate, zdarzaj si niezmiernie rzadko. Moi
koledzy- Daniel Tranel, Hanna Damasio, Frederic Nahm i Bradley Hyman - mieli szczcie zetkn
si z takim przypadkiem. Pacjentem owym bya kobieta, ktrej cae ycie stanowio jedno pasmo
nieodpowiednich zachowa jednostkowych i spoecznych14. Nie ma wtpliwoci, e zakres i
adekwatno jej stanw emocjonalnych byy upoledzone, natomiast ona sama nie przywizywaa
zupenie wagi do sytuacji, w jakiej si znalaza. Jej szale88
stwo" miao w sobie rwnie co z zachowa Phineasa Gage'a czy pacjentw z anozognozj. I u
niej nie mona go przypisa sabemu wyksztaceniu lub niskiemu ilorazowi inteligencji (kobieta ta
miaa wyksztacenie rednie, a jej iloraz inteligencji mieci si w granicach normy). Ralph Adolphs
w serii pomysowych eksperymentw wykaza, i odczuwanie subtelniej-szych odcieni emocji jest
u pacjentki cakowicie zaburzone. Cho spostrzeenia te musz zosta potwierdzone w wikszej
liczbie analogicznych przypadkw, zanim bdzie mona wycign z nich dalej idce wnioski, to
musz doda, i u map podobnego rodzaju uszkodzenia powodoway zaburzenia w procesach
emocjonalnych, co jako pierwszy wykaza Larry Weis-krantz, a potwierdzili Aggleton i
Passingham15. Co wicej, dokonujcy dowiadcze na szczurach Joseph LeDoux udowodni ponad
wszelk wtpliwo, i ciao migdaowate odgrywa rol w procesach emocjonalnych (wicej na ten
temat w rozdziale 7)16.
motoryczny (okrelany jako M3)17. W niektrych przypadkach znaczenie maj tu take przylege
okolice przedczoowe, jak np. kora ruchowa na wewntrznej powierzchni pkuli. Wszystkie te
zawierajce si w pacie czoowym okolice skojarzone s ze zdolnociami ruchowymi, emocjami i
uwag. (Ich znaczenie dla funkcji motorycznych zostao ju dowiedzione i potwierdzone; dowody
na ich zwizek z procesami emocjonalnymi i uwag znajdzie czytelnik, odpowiednio, u Damasio i
Van Hoesena oraz u Petersena i Posnera18.) Uszkodzenie tego sektora nie tylko prowadzi do
upoledzenia zdolnoci ruchowych, procesw emocjonalnych oraz zdolnoci skupienia uwagi, lecz
powoduje rwnie prawie cakowite wstrzymanie oywienia ruchowego i my-lowpg%
Wyobraenie o nastpstwach tego rodzaju uszkodzenia da nam moe historia jednej z moich
pacjentek.
91
Ryc. 4-5. Lewa pkula ludzkiego mzgu widziana z zewntrz (po lewej) oraz od strony
wewntrznej (po prawej). Diagram przedstawia rozmieszczenie trzech gwnych okolic kory
ruchowej: M1( M2 i M3. W rejonie Mj ley tzw. pas ruchowy", ktry wida na kadym schemacie
mzgu. Rysowana jest na nim czsto sylwetka szkaradnego czowieczka (homunculus Penfielda")*. Sabiej znany rejon M2 to suplementarna okolica ruchowa, wewntrzna cz rejonu 6.
Jeszcze sabiej znany jest rejon M3, ukryty w gbi bruzdy obrczy.
Udar, ktrego doznaa pacjentka (bd j nazywa pani T), spowodowa rozlege uszkodzenia
grzbietowych i przyrodko-wych okolic pata czoowego w obydwu pkulach. Pacjentka nagle
zostaa cakowicie sparaliowana i utracia zdolno mwienia. Leaa na ku z otwartymi oczami
i pozbawion wyrazu twarz (czsto mwi w takich sytuacjach o neutralnym wyrazie twarzy")Jej ciao byo rwnie znieruchomiae jak twarz. Moga ona normalnie poruszy ramieniem i doni,
na przykad aby poprawi kodr, lecz generalnie jej koczyny pozostaway w bezruchu. Gdy
pytaem j o samopoczucie, zazwyczaj milczaa. Niekiedy, po duszym nakanianiu, wymieniaa
swoje imi, imiona swego ma i dzieci czy nazw miasta, w kt*Zob. np. w [Warlow 1996:19,30] lub [Gob 1984:87,112] (Wybrana literatura w jzyku polskim).
Na korze czuciowej rysowany jest czowieczek czuciowy", natomiast na korze ruchowej
czowieczek ruchowy". Ukad i rozmiary jego czci ciaa odpowiadaj rozlokowaniu i
rozmiarowi odpowiedzialnych za nie czci kory mzgowej [przyp. tum.]
92
rym mieszkaa. Nie opowiedziaaby jednak historii swej choroby ani wypadkw, ktre
doprowadziy do hospitalizacji. Nie byo wic sposobu, by przekona si, czy pamita te wypadki i
nie chce o nich mwi, czy te po prostu ich nie pamita. Moje uporczywe pytania nigdy nie
wyprowadzay jej z rwnowagi. Pacjentka ta nigdy nie przejawiaa ladu zatroskania swym stanem.
Kilka miesicy pniej, gdy zacza powoli wychodzi z mutyzmu i akinezji (bezruchu) i
odpowiada na pytania, wyjania tajemnic stanu swego umysu. Wbrew temu, co mona by
sdzi, nie by on uwiziony w jarzmach nieruchomego ciaa. Wydawao si, e po prostu w ogle
nie funkcjonowa. Brak byo oznak mylenia czy rozumowania. Bierno jej twarzy i ciaa
waciwie odzwierciedlay brak oywienia umysowego. W okresie rekonwalescencji przekonana
ju bya, e nie czua wtedy przygnbienia z powodu braku komunikacji z otoczeniem. Nic nie byo
w stanie zmusi jej do mwienia o tym, co dzieje si w jej umyle, a waciwie -jak sama sobie
przypominaa - po prostu nie miaa nic do powiedzenia".
Wedug mnie pani T bya w owym czasie cakowicie wyzbyta z emocji. Jej rwnie zdawao si, e
w tamtym okresie nie byo w niej uczu. Odnosiem wraenie, e adne bodce zewntrzne nie
mogy przyku jej uwagi, nie wywoyway wewntrznych reprezentacji umysowych ani te
reprezentacji skorelowanych z nimi pobudze. Powiedziabym, e pani T pozbawiona bya woli taka bya te refleksja samej pacjentki. (Francis Crick, opierajc si na mojej sugestii, i u
pacjentw z tego rodzaju uszkodzeniami wola zostaje wyczona, zaj si rozwaaniami nad
kwesti nerwowego podoa wolnej woli19.) Krtko mwic, doszo do gbokiego upoledzenia
napdu" powoujcego do ycia i wprawiajcego w ruch umysowe obrazy. Brak tego napdu
objawia si w wyrazie twarzy, mutyzmie oraz akinezji. Wydaje si, e u pani T nie zachodziy
normalnie zrnicowane procesy rozumowania. Nie moga zatem podejmowa decyzji, a tym
bardziej wprowadza ich w ycie.
r*
93
DOWODY Z BADA NAD ZWIERZTAMI
Dalszego poparcia tezy, ktr staram si tutaj sformuowa, dostarczaj badania nad zwierztami.
Pierwsze z tych, o ktrych pragn wspomnie, pochodzi z 1930 roku. Wtedy to dokonano pewnych
spostrzee dotyczcych mzgu szympansa, i ktre stay si zaczynem powstania projektu
leukotomii przed-czoowej - a przynajmniej siln zacht dla jej autora, Moni- ! za. Obserwacji tych
dokonali J. F. Fulton i C. F. Jacobsen z Yale University podczas bada majcych na celu
zrozumienie funkcjonowania pamici i procesu uczenia si20. Becky j i Lucy, dwa szympansy, z
ktrymi pracowali naukowcy, nie byy miymi stworzeniami. Pod wpywem frustracji - w ktr
zreszt atwo popaday staway si zoliwe i niebezpieczne. W czasie bada Fulton i Jacobsen
chcieli stwierdzi, w jaki j sposb uszkodzenie kory przedczoowej zmieni zdolno map do
uczenia si. Pierwszym krokiem byo zniszczenie jednego pata czoowego. Nie zmienio to wiele w
wynikach osiganych I przez zwierzta w testach, jak i w profilu ich osobowoci. Na-1 stpny krok
stanowio zniszczenie drugiego pata. Tym razem I zmiany byy godne odnotowania. To, co
uprzednio wywoywa-1 o u szympansw frustracj, teraz zdawao si nie mie dlaj nich znaczenia.
Zoliwo ustpia miejsce potulnoci. W1935 i roku Jacobsen przedstawi wyniki tych
dowiadcze swymi kolegom podczas wiatowego Kongresu Neurologicznego w Lon-1 dynie21.
Usyszawszy jego wystpienie, Moniz mia wsta i za-J pyta, czy podobne uszkodzenia dokonane
w mzgach pacjen-l tw psychotycznych pozwoliyby na rozwizanie ich proble-J mw.
Zaskoczony Fulton nie by w stanie udzieli odpowiedzi.1
Opisane wyej obustronne uszkodzenie pata czoowego wy- ] kluczao normalne okazywanie
emocji i - co nie mniej wane -I powodowao pojawienie si odbiegajcych od normy zachowa]
spoecznych. Ronald Myers w serii odkrywczych bada poka-J za, i mapy, ktrym obustronnie
usunito pat czoowy (za-| rwno sektory brzusznoprzyrodkowe, jak i grzbietowobocz-J ne, lecz
oszczdzono okolic obrczy), nie utrzymuj normal-l
94
W
?I
?
?f
4
W
nych relacji spoecznych ze stadem, mimo e ich fizyczny wygld nie zosta w aden sposb
zmieniony22. U map z tego typu uszkodzeniem obserwuje si znaczne zaniedbywanie siebie i
innych. Bardzo zredukowane s te wszelkie relacje afektywne, zarwno w odniesieniu do samic,
samcw, jak i modych. Zanika instynkt macierzyski oraz popd seksualny. Wokalizacja i mimika
rwnie ulegaj osabieniu. A zatem, mimo nie naruszonych zdolnoci ruchowych, osobniki takie
nie potrafi ju nawiza normalnych relacji z czonkami stada, do ktrego same ongi naleay.
Zdrowe zwierzta natomiast potrafi nawizywa normalne stosunki z upoledzonymi fizycznie
osobnikami ze swego stada, lecz nie z takimi, ktre dotknite s uszkodzeniem okolicy
przedczoowej. Cho osobniki paralityczne wydaj si dotknite ciszym kalectwem ni osobniki z
uszkodzeniem okolicy przedczoowej, to szukaj one wsparcia u czonkw swego stada - i znajduj
je.
Rozsdne bdzie przyjcie zaoenia, e mapy z uszkodzeniem okolic przedczoowych nie s w
stanie sprosta zoonym konwencjom spoecznym, typowym dla stad szympansw (hierarchiczne
relacje pomidy czonkami stada, dominacja niektrych samcw i samic itd.23). Prawdopodobne
jest, i ich umys zawodzi w obszarze poznania spoecznego" oraz zachowania spoecznego", a
inne osobniki odpacaj im tym samym. Warto zauway, i mapy z uszkodzeniami kory ruchowej
(motorycznej) - lecz nie przedczoowej - nie maj takich trudnoci.
Mapy, ktrym obustronnie wycito paty skroniowe (w wyniku fceracji, ktra oszczdzia jednak
ciao migdaowate), wykazuj pewne upoledzenia w sferze zachowa spoecznych, lecz o wiele
mniejsze ni osobniki ze zniszczonymi okolicami przedczoowymi. Mimo znacznych rnic
neurobiologicznych pomidzy szympansami i innymi mapami, jak i midzy szympansami i ludmi,
istota skutkw uszkodzenia okolic przedczoowych jest u wszystkich tych gatunkw podobna.
Wywouje ono powane upoledzenie zachowa indywidualnych i spoecznych24.
Prace Fultona i Jacobsena dostarczaj rwnie innych wanych informacji. Jak wspomniaem,
celem ich bada byo poznanie mechanizmw uczenia si oraz funkcjonowania pami95
ci - i z tego punktu widzenia ich osignicia s bardzo znaczce. Celem jednego z zada
dowiadczalnych postawionych przed szympansami byo uczenie si asocjacji pomidzy bodcemnagrod oraz miejscem tego bodca w przestrzeni. Ich klasyczny eksperyment wyglda
nastpujco: Jedno ze zwierzt mia- j o przed sob, w zasigu ramion, dwa naczynia. Podany kj sek znajdowa si na jednym z naczy i by doskonale widoczny dla szympansa. Potem obydwa
naczynia zakrywano tak, by jedzenie nie byo ju widoczne. Po upywie kilku sekund zwierz
musiao sign do naczynia, w ktrym ukryte byo poywienie, nie odsaniajc przedtem adnego
z nich. Normalne zwierz utrzymuje w pamici wiedz o tym, w ktrym naczyniu ukryte jest
jedzenie przez cay czas oczekiwania, po czym wykonuje odpowiedni ruch, by sign po w
ksek. Jednak po uszkodzeniu okolic przedczoowych zwierzta nie potrafiy wykona tego
zadania. Gdy tylko bodziec znika z pola widz- . nia, zdawa si rwnie znika z ich umysu.
Spostrzeenia te stay si punktem zwrotnym w dalszych badaniach kory przedczoowej,
prowadzonych przez Patrici Goldman-Rakic oraz Joauima Fustera25.
Najnowsze, szczeglnie mocno zwizane z omawian tutaj ; problematyk spostrzeenia dotycz
koncentracji jednego z chemicznych receptorw serotoniny, lecych w sektorze
brzusznoprzyrodkowym kory przedczoowej oraz w ciele migdaowatym. Serotonina to jeden z
gwnych neurotransmite-rw (neuroprzekanikw), czyli substancji, ktrych dziaanie ma wpyw
na niemal wszystkie aspekty zachowania i funkcje poznawcze (pozostae kluczowe
neurotransmitery to dopami-na, noradrenalina i acetylocholina; wszystkich ich dostarczaj neurony
skupiajce si w niewielkich jdrach w pniu mzgu oraz podstawie przodomzgowia; ich aksony
kocz si w korze nowej, korowych lub podkorowych komponentach ukadu limbicznego, zwojw
podstawy mzgu i wzgrza). Jedn z rl serotoniny u naczelnych jest hamowanie zachowa
agresywnych (co dziwne, u innych gatunkw jej rola jest inna). Jednym z rezultatw sztucznego
zahamowania wydzielania serotoniny przez neurony u zwierzt dowiadczalnych jest wzrost ich
impulsywnoci i zachowa agresywnych. Generalnie rzecz
96
biorc, podwyszenie poziomu serotoniny redukuje agresj i sprzyja zachowaniom prospoecznym.
W niniejszym kontekcie wane jest, by zauway - jak uczyni to Michael Raleigh26 - i u map
wykazujcych si adekwatnym zachowaniem spoecznym (czego wyrazem jest wspdziaanie,
wzajemne okazywanie troski oraz blisko) liczba receptorw serotoniny typu 2 w
brzusznoprzyrodkowej czci pata czoowego, ciele migdaowatym oraz zblionej do niego korze
rodkowej czci patw skroniowych jest bardzo wysoka - jednak tylko tam, a nie w innych
czciach mzgu. Zupenie inaczej wyglda to w wypadku map charakteryzujcych si
zachowaniem niekooperacyjnym i antagonistycznym. Spostrzeenie to potwierdza przekonanie o
5
Budujc wyjanienie
TAJEMNICZE PRZYMIERZE
Badania pacjentw z niedawno nabytymi upoledzeniami procesw rozumowania i podejmowania
decyzji, ktre opisaem w czci I, doprowadziy doztentyfikowania pewnej grupy systemw
mzgowych, ktrych zniszczenie wizao si z takimi wanie przypadociami. Badania te
pozwoliy rwnie okreli zadziwiajc grup procesw neuropsychologicz-nych, ktrych
normalny przebieg wymaga integralnoci owych systemw. Co czy ze sob te procesy i jakie s
zwizki pomidzy nimi a opisanymi wczeniej systemami nerwowymi? Tymczasowej odpowiedzi
na te pytania udziel ponisze akapity.
Po pierwsze, podjcie decyzji w typowej sprawie osobistej osadzonej w rodowisku spoecznym
jest zadaniem zoonym,
0 trudno przewidywalnych konsekwencjach, wymaga zarwno szerokiej wiedzy, jak i znajomoci
odpowiednich strategii rozumowania, ktre na tej wiedzy mogyby operowa. Owa szeroka wiedza
obejmuje fakty dotyczce przedmiotw, osb
1 sytuacji wiata zewntrznego. Poniewa jednak decyzje o wymiarze indywidualnym i spoecznym
maj zasadnicze znaczenie dla przetrwania, wiedza ta obejmuje rwnie fakty i mechanizmy
biologicznej regulacji organizmu jako caoci. Strategie rozumowania obracaj si wok
okrelonych celw, wyborw rnych opcji dziaania, przewidywania przyszych nastpstw tych
wyborw oraz planw osignicia celw w rnych skalach czasowych.
103
Po drugie, procesy emocjonalne i uczuciowe s czci caej neurologicznej maszynerii"
dokonujcej biologicznej regulacji organizmu, ktrej jdro tworz sterowanie homeostatycz-ne,
popdy i instynkty.
Po trzecie, ze wzgldu na budow mzgu, niezbdna we wspomnianych procesach szeroka wiedza
opiera si na dziaaniu licznych systemw rozlokowanych w jego rnych rejonach. Znaczna cz
tej wiedzy odzyskiwana jest w postaci obrazw w wielu rnych czciach mzgu. Cho moe nam
si zdawa, e cay ten spektakl rozgrywa si w jednym anatomicznym teatrze, ostatnie badania
wskazuj, i prawda wyglda inaczej. Prawdopodobnie to rwnolega aktywno rnych czci
mzgu wie ze sob w cao rne czci umysu.
Po czwarte, poniewa wiedza moe by odzyskiwana jedynie w postaci rozproszonej,
rozczonkowanej, z rnych czci rwnolegych systemw, dziaanie strategii rozumowania
zachowania, sprowadzi] mona by do stwierdzenia, i nie wszystkie posiadaj umys,! tj. nie u
wszystkich obserwujemy zjawiska umysowe (co jestl w zasadzie rwnoznaczne ze stwierdzeniem,
e nie u wszyst-1 kich obserwujemy procesy poznawcze). Niektre organizmy! charakteryzuj si
zarazem realizacj procesw poznawczych! oraz tego, co nazwalimy zachowaniem". Niektre
wykonuj! przemylne dziaania, lecz nie posiadaj umysu. Zdaje si jed-l nak, i nie ma
organizmw, ktre posiadayby umys, a niej podejmoway dziaania.
A zatem, moim zdaniem, posiada umys znaczy by zdol- j nym do tworzenia neuronowych
reprezentacji mogcych sta j si obrazami, ktre z kolei mog podlega manipulacjom okre-l
sianym mianem mylenia, by w kocu wpywa na zachowanie poprzez przewidywanie
przyszoci, ukadanie zgodnych] z tymi przewidywaniami planw i decydowanie o kolejnych
dziaaniach. Istota neurobiologii w moim rozumieniu tkwi wanie w tym procesie - procesie,
poprzez ktry reprezentacja |
110
neuronowa, skadajca si z biologicznych modyfikacji, jakie dokonay si w wyniku uczenia si w
obwodach neuronowych, staje si w naszym mzgu obrazem. Proces ten pozwala niewidzialnym
mikrostrukturalnym zmianom w obwodach nerwowych (w ciaach komrek, dendrytach, aksonach i
synapsach) przybra charakter neuronowych reprezentacji, ktre z kolei mog si sta obrazem
dowiadczanym przez nas jako wasny. Na pierwszy rzut oka^zasadnicza funkcja mzgu polega
zatem na zdobywaniu mfolmacji o tym, co dzieje si w nim samym, o tym, co dzieje si z reszt
ciaa (ciaa waciwego), oraz o rodowisku otaczajcym organizm, po to, by moga si dokonywa
odpowiednia akomodacja przystosowanie organizmu do otoczenia. Z perspektywy ewolucyjnej
sprawa nie wyglda wcale inaczej. Jeli nie byoby ciaa, nie byoby mzgu. Zdarzaj si jednak
proste organizmy posiadajce jedynie ciao i zachowanie, lecz nie mzg czy umys. Ich liczebno
jest w istocie o kilka rzdw wielkoci wysza ni liczebno przedstawicieli rodzaju ludzkiego.
Pomylmy choby o tych niezliczonych bakteriach (np. Escherichia coli), ktre wiod szczliwy
ywot w naszym wntrzu.
ORGANIZM I RODOWISKO
WCHODZ W INTERAKCJE:
PRZYJMUJC DANE
ZE WIATA ZEWNTRZNEGO
Jeli pomidzy ciaem i mzgiem zachodzi intensywna interakcja, organizm, ktry tworz, wchodzi
w przynajmniej rwnie intensywn interakcj z otoczeniem. Relacje pomidzy organizmem i jego
otoczeniem weryfikowane i modyfikowane s poprzez jego ruchy oraz systemy sensoryczne.
rodowisko na wiele sposobw odciska swe pitno na organizmie. Jednym z nich jest stymulacja
aktywnoci neuronowej w oku (w ktrego wntrzu znajduje si siatkwka), uchu (w ktrym ley
limak - element dwikoczuy - oraz przedsionek penicy rol mechanizmu rwnowagi),
niezliczonych zakoczeniach nerwowych pooonych w skrze, kubkach smakowych,
111
bonie luzowej nosa. Zakoczenia nerwowe wysyaj sygnay do okrelonych bram" (rejonw
wejciowych) mzgu, ktrymi s wczesna kora wzrokowa, suchowa, somatyczna, smakowa i
wchowa. Moemy wyobrazi je sobie jako rodzaj bezpiecznych przyldkw, do ktrych dobijaj
sygnay. Wszystkie rejony wczesnej kory czuciowej (wczesna kora wzrokowa, wczesna kora
suchowa itd.) stanowi grupy kilku obszarw, pomidzy ktrymi zachodzi bardzo intensywna
wymiana sygnaw. Przedstawia to rycina 5-1. W dalszej czci tego rozdziau wyRyc. 5-1. Uproszczony diagram niektrych pocze pomidzy obszarami wczesnej kory
wzrokowej" (Vv Yp Vy V4, YJ oraz trzech struktur podkorowych, zwizanych ze zmysem wzroku:
ciao kolankowate boczne (CKB), poduszka wzgrza fPW) oraz wzgrek grny blaszki czworaczej
(WGBJ. Okolica Vj znana jest take jako pierwotna kora wzrokowa i odpowiada okolicy
Brodmanna -pole 17. Zauwamy, e wikszo komponentw tego systemu poczona jest na
zasadzie neuronowego sprzenia naprzd oraz sprzenia zwrotnego (co symbolizuj odpowiednie
strzaki). Wejcie wzrokowe do tego systemu prowadzi z oka, poprzez ciao kolankowate boczne i
wzgrek grny blaszki czworaczej. Na ksztat sygnaw wyjciowych systemu rwnolegle pracuje
wiele komponentw (np. V4 i V5J. S one przesyane do rnych rejonw kory, jak i celw
lecych pod kor.
112
sun tez, i owe blisko powizane ze sob obszary kory stanowi podstaw topo*raficznie
zorientowanych reprezentacji umysowych, czyli vM\o pojawiajcych si w umyle obrazw.
Organizm z kolei oddziauje na otoczenie poprzez ruchy swego ciaa oraz narzd gosu sterowany
przez kor obszarw Mi, M2 i M3 (w tych obszarach kory rodz si take impulsy dla ruchw
caego ciaa) z pomoc kilku ruchowych jder pod-korowych. Istniej zatem rejony mzgu, do
ktrych nieprzerwanie napywaj sygnay z ciaa waciwego oraz jego narzdw zmysowych.
Owe obszary wejciowe" s od siebie odseparowane i nie komunikuj si ze sob bezporednio. W
mzgu istniej rwnie specjalne rejony, w ktrych sygnay ruchowe i chemiczne rodz si. Do
owych obszarw wyjciowych" nale pie mzgu, jdra podwzgrza oraz kora motoryczna.
KILKA SW O ARCHITEKTURZE UKADW NERWOWYCH
Wyobra sobie, e projektujesz mzg czowieka i wanie naszkicowae wszystkie przyldki, do
ktrych dociera bd niezliczone sygnay czuciowe. Zapewne chciaby poczy ze sob sygnay
pynce z rnych rde, powiedzmy ze zmysw wzroku i suchu, tak by mzg jak najszybciej
by zdolny do generowania zintegrowanych reprezentacji" obiektw, ktre jednoczenie
postrzegamy wzrokiem i suchem. Czy nie zechciaby rwnie poczy owych reprezentacji ze
sterownikami ruchowymi, tak by mzg mg na nie efektywnie reagowa? Zakadam, e twoja
odpowied to pene przekonania tak". Odpowied natury brzmi jednak inaczej. Jak ponad
dwadziecia lat temu w swej znamienitej pracy analizujcej poczenia neuronowe pokazali E. G.
Jones oraz T. P. S. Po-well, natura nie pozwolia, by przyldki, do ktrych docieraj sygnay
czuciowe, bezporednio si ze sob komunikoway. Nie pozwolia rwnie, by komunikoway si
one bezporednio z orodkami ruchowymi. Na poziomie kory mzgowej, na przykad, kady zesp
wczesnych obszarw czuciowych musi si porozumie najpierw z wieloma innymi rejonami
poredniczcymi, ktre przesyaj informacj do nastpnych, dalszych rejonw i tak dalej.
113
PO----0=
00=
Mogoby si wydawa, i wszystkie te rwnolege strumie-j nie informacji spotykaj si w kocu w
jakim kulminacyjnym punkcie, na przykad w korze w pobliu hipokampa (korze
wchomzgowia) czy te pewnych obszarach kory przed-czoowej (grzbietowobocznych lub
brzusznoprzyrodkowych). Rzeczywisto wyglda jednak nieco inaczej. Owe strumienie i
sygnaw nie maj w zasadzie zakocze", gdy rozchodz si w rnych kierunkach w
ssiedztwie danego punktu i wra-1 caj do niego. Rzec wic mona, e strumienie sygnaw
poruszaj si jednoczenie w obydwu kierunkach. Zamiast poruszajcego si w jednym,
okrelonym kierunku strumienia impulsw, znajdziemy tam ptle tworzce sprzenia, ktre mog
w nieskoczono przekazywa sygnay midzy sob.
Inn przyczyn, dla ktrej nie mona powiedzie, e drogi sygnaw w ukadzie nerwowym kocz
si w cisym tego sowa znaczeniu, jest fakt, i z niektrych z ich stacji" wycho- ] dz
bezporednie poczenia do sterownikw ruchowych.
Dlatego te komunikacja pomidzy obszarami wejciowymi! oraz pomidzy obszarami
wejciowymi i wyjciowymi nie jest bezporednia i wykorzystuje skomplikowan sie neuronw
poredniczcych. Na poziomie kory mzgowej owymi sieciami poredniczcymi s rne okolice
kory kojarzeniowej (asocjacyjnej). Lecz porednia komunikacja dokonuje si rwnie po-1 przez
due jdra podkorowe, takie jak te we wzgrzu i zwojach podstawy mzgu, oraz poprzez mniejsze,
po gadkiej, metalowej powierzchni czy te czytasz linia po linii tekst na tej stronicy, doznajesz
wrae zmysowych, a w twoim umyle powstaj obrazy o rnych modalnociach czuciowych.
Tworzce si w ten sposb obrazy zwane s obrazami percepcyjnymi.
Moesz jednak przesta zwraca uwag na w widok z okna, muzyk, gadko powierzchni czy
oderwa uwag od tekstu i zwrci swe myli gdziekolwiek indziej. By moe mylisz wanie o
cioci Frani, wiey Eiffla, gosie Placido Domingo albo o tym, i co napisaem wanie o obrazach.
Kad z tych myli rwnie tworz obrazy, ktre w rnym stopniu mog si opiera na ksztatach,
barwach, ruchach, dwikach, wypowiedzianych i nie wypowiedzianych sowach. Obrazy, ktre
pojawiaj si, gdy przy- j woujesz pami rzeczy minionych, zwane s obrazami przywoanymi
(odtwarzanymi), dla odrnienia od tych budowanych bezporednio na podstawie informacji
zmysowej.
Dziki zdolnoci przywoywania obrazw jeste w stanie odtworzy okrelony obraz z przeszoci,
ktry powsta na I przykad w procesie planowania tego, co si wprawdzie niej wydarzyo, lecz co
ma si - zgodnie z twymi intencjami - sta j (np. zaplanowane na weekend porzdki we wasnej
bibliote-' ce). W trakcie rozwoju procesu planowania tworzye obrazy '? obiektw i ruchw, a twj
umys konsolidowa ow fikcj w pamici. Obrazy czego, co jeszcze si nie wydarzyo i co moe
nigdy si nie wydarzy, s takiej samej natury jak te, ktre dotycz faktw teraniejszoci. Tworz
one raczej pami potencjalnej przyszoci ni faktycznej przeszoci.
Owe rnorodne obrazy - percepcyjne, przywoane z przeszoci, jak i z planw na przyszo - s
wytworami twojego mzgu.
118
Moesz by pewien jedynie tego, e s one realne dla ciebie i e inne istoty ludzkie tworz podobne
obrazy. Owa oparta na obrazach koncepcja wiata wsplna jest dla wszystkich ludzi; dzielimy j
nawet z niektrymi zwierztami. Pomidzy konstrukcjami tworzonymi przez poszczeglne
jednostki w odniesieniu do zasadniczych cech ich otoczenia (struktury, dwiki, ksztaty, barwy,
przestrze) obserwuje si znaczn spjno. Gdyby nasze organizmy zbudowane byy inaczej,
konstrukcje mylowe tworzone przez nas w odniesieniu do wiata zewntrznego rwnie
wygldayby odmiennie. Nie wiemy - i najprawdopodobniej nigdy si nie dowiemy -jaka jest
rzeczywisto obiektywna".
W jaki sposb dochodzimy do tych zadziwiajcych konstrukcji mylowych? Wiele wskazuje, i
preparuje je skomplikowana neuronowa maszyneria" percepcji, pamici i rozumowania. Niekiedy
powstanie takich konstrukcji indukowane jest przez zdarzenia ze wiata zewntrznego w stosunku
do mzgu, tj. naszego ciaa lub jego otoczenia, z niewielk pomoc pamici dugotrwaej. To
wanie sytuacja, w ktrej generujemy obrazy percepcyjne. Niekiedy inicjatywa ich tworzenia i
sterowanie jego procesem rodzi si w samym mzgu, w procesie sodkiego, milczcego
rozmylania. To sytuacja, w ktrej, na przykad, przypominamy sobie nasz ulubion melodi lub z
zamknitymi oczami przywoujemy jakie zapamitane czy cakowicie wyimaginowane sceny.
Aktywno neuronw najcilej powizana z obrazami tworzonymi i przetwarzanymi przez mzg
rozgrywa si we wczesnej korze czuciowej. Czynno obserwowana we wczesnej korze czuciowej,
zaangaowanej w procesy percepcyjne czy te pamiciowe, jest wynikiem mona powiedzie
zoonych procesw toczcych si na tyach sceny", w licznych okolicach kory mzgowej i
lecych pod ni jder, w zwojach podstawy mzgu, jego pniu i wszdzie indziej. Krtko mwic,
obrazy opieraj si bezporednio na tych i tylko na tych reprezentacjach neuronowych, ktre
zorganiowane s topograficznie i znajduj si we wczesnej korze czuciowej. S one tworzone pod
kontrol receptorw zmysowych skierowanych na zewntrz mzgu (np. siatkwka) lub
reprezentacji dyspozycyjnych zawartych w samym mzgu -w rnych okolicach kory i w jdrach
podkorowych.
119
KILKA SW
O TWORZENIU OBRAZW PERCEPCYJNYCH
121
PRZECHOWYWANIE I ODTWARZANIE OBRAZW
Obrazy nie s przechowywane w formie podobizn przedmiotw, wydarze, sw czy zda. Mzg
nie gromadzi polaroido-wych zdj ludzi, rzeczy ani krajobrazw. Nie przechowuje tam z
nagraniami muzyki i gosw. Nie przetrzymuje adnych plansz z podpowiedziami ani slajdw do
telepromptera* w rodzaju tych, ktre pozwalaj politykom zarabia na ich chleb powszedni. Krtko
mwic, wydaje si, e mzg nie gromadzi trwaych obrazw niczego, nawet w zminiaturyzowanej
formie. Nie ma tam adnych mikrofisz, mikrofilmw ani wydrukw. Biorc pod uwag olbrzymi
ilo wiedzy, jak zdobywamy w naszym yciu, z pewnoci wywoaoby to problem
niewystarczajcej pojemnoci pamici. Jeli mzg zorganizowany byby niczym tradycyjna
biblioteka, w pewnej chwili skoczyyby si nam wolne pki, jak to si dzieje w prawdziwych
bibliotekach. Co wicej, taka strategia przechowywania informacji powodowaaby rwnie kopoty
z efektywnoci jej wyszukiwania. Zdajemy sobie jasno spraw z tego, e gdy odtwarzamy z
pamici jaki obiekt, to nie otrzymujemy jego dokadnego obrazu, lecz tylko pewn interpretacj,
nowo utworzon wersj oryginau. Co wicej, wraz z naszym wiekiem i dowiadczeniem, ksztat
wersji tych samych obiektw ewoluuje. adne z tych zjawisk nie jest zgodne z koncepcj
przechowywania w pamici gotowych, niezmiennych kopii obiektw, co ju kilkadziesit lat temu
zauway brytyjski psycholog, Frederic Bartlett, proponujc koncepcj, w myl ktrej pami
funkcjonuje gwnie na zasadzie rekonstrukcji7.
Zaprzeczenie istnienia w mzgu trwaych obrazw czegokolwiek musimy w jaki sposb pogodzi
z dzielonym przez nas wszystkich odczuciem, e potrafimy odtworzy przed oczami (czy uszami)
naszego umysu przybliony obraz przeszych dozna. Nie zmienia tego fakt ich niedoskonaoci,
braku precyzji ani fakt, e nie s one tak ywe jak obrazy stanowice ich pierwowzory.
* Urzdzenie wywietlajce tekst przemwienia osobie wystpujcej przed kamerami telewizji
[przyp. tum.].
122
Pena wahania odpowied na to pytanie sugeruje, e obrazy mentalne s konstrukcjami
chwilowymi, prbami replikacji wzorcw, ktre kiedy zostay postrzeone. Prawdopodobiestwo
osignicia idealnej replikacji jest tutaj niskie, natomiast prawdopodobiestwo dobrego
odtworzenia moe by wysze lub nisze, w zalenoci od warunkw, w jakich obrazy zostay
zapamitane i w jakich s przywoywane. Odtwarzane obrazy zazwyczaj utrzymywane s w
wiadomoci jedynie przelotnie i chocia mog okaza si dobrymi replikami rzeczywistoci, to
jednak czsto s niedokadne lub niepene. Podejrzewam, e jawnie przywoywane obrazy
umysowe powstaj za przyczyn przejciowego, synchronicznego odpalania" odpowiednich
ukadw neuronw, gwnie w tej samej wczesnej korze czuciowej, w ktrej wczeniej doszo do
odpalania" ukadu neuronw odpowiadajcego reprezentacji zmysowej tego obiektu. W wyniku
tej aktywacji powstaa pierwotna, topo-graficznie zorientowana reprezentacja.
Za takim modelem przemawia kilka argumentw teoretycznych, jak i wyniki prac
dowiadczalnych. W stanie zwanym achromatopsj, o ktrym bya mowa wczeniej, lokalne
uszkodzenie wczesnej kory wzrokowej prowadzi nie tylko do utraty zdolnoci percepcji barw, lecz
rwnie utraty barwnej wyobrani. Bdc achromatopat, nie jeste w stanie wyobrazi sobie barw.
Jeli poprosz ci o wyobraenie sobie banana, bdziesz w stanie odtworzy przed oczyma
wyobrani jego ksztat, lecz nie kolor. Bdziesz widzia go w odcieniach szaroci. Jeli barwna
wiedza" przechowywana byaby gdzie indziej, w systemie innym ni ten odpowiedzialny za
percepcj barw, achro-matopaci nadal byliby zdolni do wyobraania sobie barw, choby ich ju nie
postrzegali. Ale tak nie jest.
Pacjenci z rozlegymi uszkodzeniami wczesnej kory wzrokowej trac zdolno tworzenia
wyobrae wizualnych. Potrafi jednak nadal korzysta z nabytej wiedzy o dotykowych oraz
przestrzennych wasnociach przedmiotw; potrafi rwnie odtwarza obrazy dwikowe.
Wstpne badania nad przypominaniem sobie obrazw wizualnych z wykorzystaniem pozytronowej
ujrzaby w obwodach neuronowych wczesnej kory wzrokowej kogo, kto rwnie j zna i wanie
o niej pomyla, zachodziaby zgodno.
Dostpne s ju dowody eksperymentalne na to, e proces ten przebiega w taki wanie sposb.
Wykorzystujc metod obrazowania neuroanatomicznego, R. B. H. Tootell pokaza, e gdy mapa
widzi pewien ksztat (jak np. kwadrat czy krzy), topografia pobudzonych neuronw wczesnej kory
wzrokowej odpowiada jego ksztatowi10. Innymi sowy, niezaleny obser125
zwierz dowiadczalne
Ryc. 5-2. Obserwator patrzcy na bodziec wzrokowy pokazany zwierzciu dowiadczalnemu, ktry
widzi jednoczenie aktywno kory wzrokowej owego zwierzcia spowodowan obserwacj
bodca, dostrzee znaczce podobiestwo pomidzy ksztatem bodca oraz ukadem pobudzonych
neuronw w pierwotnej korze wzrokowej (warstwa 4CJ. Ilustracja bodca i obraz mzgowy
pochodz z pracy Ro-gera Tootella, ktry przeprowadzi ten eksperyment.
wator, patrzcy na zewntrzny bodziec oraz na to, co si dzieje w mzgu, dostrzega pomidzy tymi
obrazami strukturalne podobiestwo (zob. ryc. 5-2). Podobne rozumowanie mona zastosowa w
odniesieniu do spostrzee Michaela Merzenicha, dotyczcych dynamicznych wzorcw
reprezentacji ciaa w korze somatosensorycznej11. Uwzgldnijmy jednak to, i posiadanie takiej
reprezentacji ulokowanej gdzie w korze mzgowej nie jest rwnoznaczne jak zauwayem
wczeniej I z byciem wiadomym jej posiadania. Jest to warunek konieczny, lecz nie
wystarczajcy.
To, co nazywam reprezentacjami dyspozycyjnymi, stanowi upiony potencja, ktry oywa pod
wpywem aktywowania si w odpowiednich sekwencjach, na okrelony czas, odpowiednich
ukadw neuronw, ktre oddziauj na inne, okrelone | skupiska neuronw. Pomimo licznych
nowych osigni w zakrojonych na szerok skal badaniach modyfikacji synaptycznej nikt nadal
nie wie, jak moe wyglda kod" zapisu zawartego w owych skupiskach. Prawdopodobne wydaje
si takie wyjanienie: Aktywacja ukadw neuronw jest wynikiem wzmacniania lub osabiania
synaps, ktre z kolei wynika ze
126
strukturalnych zmian na poziomie mikroskopowym w gaziach wkien nerwowych (aksonach i
dendrytach)12.
Reprezentacje dyspozycyjne egzystuj w formach potencjalnych i podlegaj aktywacji niczym
miasto Brigadoon.
J
WIEDZA WCIELONA
W REPREZENTACJACH
DYSPOZYCYJNYCH
Reprezentacje dyspozycyjne skadaj si na cao naszej wiedzy, obejmujc zarwno wiedz
wrodzon, jak i nabyt poprzez dowiadczenie. Wiedza wrodzona opiera si na reprezentacjach
dyspozycyjnych ulokowanych w podwzgrzu, pniu mzgu oraz ukadzie limbicznym. Czytelnik
moe wyobrazi j sobie jako niezbdne do przetrwania rozkazy suce regulacji biologicznej (tj.
dotyczce kontroli metabolizmu, popdw i instynktw). Kontroluj one liczne procesy, lecz nigdy
nie przybieraj form umysowych obrazw. Zajm si nimi w nastpnym rozdziale.
Wiedza nabyta opiera si na reprezentacjach dyspozycyjnych w korze wyszego rzdu i w licznych
jdrach podkoro-wych. Niektre z tych reprezentacji zawiera mog zapisy wiedzy, ktr moemy
zobrazowa", a ktra wykorzystana moe by w poruszaniu si, rozumowaniu, planowaniu czy
dziaaniach twrczych. Inne zawieraj zbiory regu i strategii, na podstawie ktrych moemy na
owych obrazach operowa. Nabywanie nowej wiedzy osiga si poprzez sta modyfikacj takich
wanie reprezentacji dyspozycyjnych.
Aktywowanie reprezentacji dyspozycyjnych moe przynie rne rezultaty. Mog one aktywowa
ne s sub rosa, to mog wpywa na bieg procesu mylenia, a chwil pniej nawet przebi si do
wiadomoci. (Priming polega na aktywowaniu reprezentacji w stopniu niepenym lub
aktywowaniu jej bez zwracania ku niej uwagi.)
Zjawiska tego dowiadczamy niemal na kadym ]^>ku. Po oywionej rozmowie z udziaem kilku
osb sowo luBzdanie, ktrego nie dosyszelimy w czasie dyskusji, nagle wynurza si z gbin
naszego umysu. Moemy by zaskoczeni tym, i nie dostrzeglimy go - jak to moliwe?! - a nawet
stara si sprawdzi jego realno, pytajc na przykad: Czy faktycznie powiedziae, e...?" Osoba
X w istocie wypowiedziaa te sowa, lecz poniewa koncentrowae si na osobie Y, twoja uwaga
odwrcona bya od reprezentacji tworzonych w odniesieniu do osoby X. Utrwalay si one jednak
w pamici dyspozycyjnej. Gdy twoja koncentracja na osobie Y ulega rozlunieniu, to -jeli nie
dosyszane sowa miay dla ciebie znaczenie - ich dyspozycyjna reprezentacja pozwolia odtworzy
topograficz-nie zorientowane reprezentacje we wczesnej korze czuciowej. Poniewa tym razem
bye ich wiadomy, stay si obrazami. Przy okazji zauwamy, i nigdy nie tworzymy reprezentacji
dyspozycyjnych, nie utworzywszy wczeniej topograficznie zorganizowanych reprezentacji
percepcyjnych. Zdaje si, e nie ma anatomicznej drogi, ktr mona by doprowadzi zoon
informacj sensoryczn do wspierajcej mechanizm reprezentacji dyspozycyjnych kory
kojarzeniowej z pominiciem wczesnej kory czuciowej. (Nie musi to by prawda w wypadku
prostych informacji sensorycznych.)
mzgu).
W takim systemie brak nadal jednego ogniwa. Mamy tutaj obwody, ktrych funkcj jest regulacja
biologiczna ciaa i zapewnienie organizmowi przetrwania poprzez sterowanie wewntrznymi
operacjami biochemicznymi ukadu dokrewnego, immunologicznego, trzewi oraz popdami i
instynktami. Dlaczego obwody te miayby wpywa na ksztatowanie si nowszych i bardziej
plastycznych czci mzgu, ktre zajte s budowaniem reprezentacji zdobywanego przez nas
dowiadczenia? Odpowied na to wakie pytanie ley w tym, i zarwno dowiadczenia, jak i
reakcje na nie -jeli maj to by reakcje przystosowawcze musz podlega ocenie i
ksztatowaniu na podstawie zbioru fundamentalnych dla organizmu preferencji dotyczcych kwestii
przetrwania. Poniewa owa ocena oraz ksztatowanie maj dla organizmu ywotne znaczenie, same
geny zawieraj informacj o tym, e wrodzone obwody musz wywiera znaczny wpyw na
ksztatowanie si niemal wszystkich tych obwodw, ktre mog by modyfikowane przez
133
AS
nabywane dowiadczenie. Wpyw ten dokonuje si w duej mierze poprzez neurony-modulatory,
ktre oddziauj na ca reszt obwodw. Neurony-modulatory pooone s w pniu mzgu oraz
podstawie przodomzgowia i podlegaj wpywowi wszystkich interakcji, w jakie angauje si
organizm. Wysyaj one neurotransmitery (takie jak dopamina, noradrenalina, serotonina i
acetylocholina) do rozlegych rejonw kory mzgowej oraz jder podkorowych. To zmylne
rozwizanie uj mona nastpujco: (1) Wrodzone obwody regulacji biologicznej zaangaowane
s w walk o przetrwanie organizmu i dlatego te wtajemniczone" s w to, co dzieje si w
modszych rejonach mzgu. (2) Regularnie odbieraj sygnay o tym, czy dana sytuacja jest dla
organizmu dobra czy za. (3) Wyraaj sw reakcj na zaistnienie sprzyjajcej lub nie sprzyjajcej
organizmowi sytuacji poprzez wpyw na ksztatowanie pozostaej czci mzgu w taki sposb, by
moga ona jak najefektywniej pracowa na przetrwanie organizmu.
Tak wic w czasie, w ktrym z dziecka przeksztacamy si w dojrzaego czowieka, konstrukcja
obwodw mzgowych reprezentujcych nasze podlegajce przemianom ciao i jego interakcje ze
wiatem zewntrznym zdaje si zalee od dziaa, w ktre angauje si organizm, oraz od
funkcjonowania wrodzonych obwodw bioregulacji, ktre jest w istocie reak-cj na owe dziaania.
Takie podejcie do zagadnienia uwypukla nieadekwatno pojmowania mzgu, zachowania i
funkcjonowania umysu w kategoriach wrodzone-nabyte. Ani nasz mzg, ani umys nie s w chwili
narodzin tabula rasa. Nie s one jednak rwnie w peni zdeterminowane genetycznie. Geny
decyduj, lecz nie we wszystkim. Dostarczaj cisych informacji o jednych komponentach mzgu,
podczas gdy struktura innych ma dopiero zosta cile okrelona. Zdeterminowanie jej moe si
dokona jedynie pod wpywem trzech czynnikw: (1) struktury ju okrelonej, (2) aktywnoci
jednostki oraz oddziaywania na ni zewntrznych okolicznoci (wrd ktrych ostatnie sowa"
nale zarwno do ludzkiego i fizycznego otoczenia, jak i do przypadku), (3) samorzutnie
ustalanych tendencji, ktre wynikaj z wielkiej zoonoci tworzonego systemu. Nieprzewidywalny
profil dowiadcze kadej jednostki ludzkiej ma zarwno poredni, jak i bezporedni wpyw
134
na ksztatowanie si obwodw neuronowych. Poredni wpyw dokonuje si poprzez reakcje, jakie
wzbudza on w obwodach wrodzonych, a ktre wpywaj na caoksztat procesu tworzenia si
nowych obwodw17.
W rozdziale 2 wspomniaem ju, e dziaanie obwodw neuronowych zaley od sposobu oraz mocy
pocze synaptycznych pomidzy poszczeglnymi neuronami. W pobudzonym neuronie silne
synapsy uatwiaj przesyanie impulsw aktywujcych, podczas gdy sabe je hamuj. Teraz mog
doda, e poniewa rne dowiadczenia powoduj zmiany si powiza synaptycznych w rnych
systemach neuronowych, zatem wanie dowiadczenie ksztatuje charakter owych obwodw. Co
wicej, w niektrych ukadach siy synaptyczne mog si zmienia na przestrzeni caego ycia,
dzone, jak i takie, ktre ulegaj modyfikacji pod wpywem| dowiadczenia nieustannie
rozwijajcego si organizmu.
Podwzgrze, z pomoc przylegych struktur ukadu limbicz-nego i pnia mzgu, odpowiada za
regulacj rodowiska weJ wntrznego (termin i pojcie, ktrego uyem ju wczeniej, s autorstwa
pioniera biologii, Claude'a Bernarda), ktre mona sobie wyobrazi jako zbir wszystkich procesw
biochemicznych toczcych si w danej chwili w organizmie. Od utrzymania ich na waciwym
poziomie zaley utrzymanie ycia organizmu. Znaczne wykroczenie poza bezpieczny przedzia icbJ
aktywnoci w najwaniejszych punktach caego profilu moa si skoczy chorob lub mierci.
Podwzgrze i zwizanej z nim struktury sterowane s z kolei nie tylko przez sygnay nerwowe lub
chemiczne z innych czci mzgu, lecz rwniea przez sygnay chemiczne wysyane z rnych
ukadw caego ciaa.
Ta regulacja chemiczna jest szczeglnie zoona. Produkcja hormonw uwalnianych przez tarczyc
i nadnercza, bez ktJ rych nie moglibymy y, sterowana jest czciowo przez syl gnay
chemiczne docierajce z przysadki mzgowej. Sama przysadka za sterowana jest po czci przez
zwizki chemiczl ne wydzielane w jej okolicy do krwi przez podwzgrze. Pdl wzgrze za
kontrolowane jest czciowo przez sygnay nei wowe pochodzce z ukadu limbicznego, a
porednio - rwnie! z kory nowej. (Prosz zwrci uwag, e odbiegajca od norm! aktywno
elektryczna pewnych obwodw ukadu limbicznel go w czasie napadw drgawkowych moe
prowadzi nie tylkl do nienormalnych stanw umysu, ale i powodowa powani zaburzenia ukadu
hormonalnego, np. powstanie torbieli ja nikw.) Z kolei kady hormon obecny we krwi oddziauje
na gruczo, ktry go do niej wydzieli, jak i na przysadk, po< wzgrze czy na inne okolice mzgu.
Innymi sowy, sygna! nerwowe wzbudzaj sygnay chemiczne, ktre z kolei wzbudza j inne
sygnay chemiczne, a te znowu wpyn mog na zmiM n funkcjonowania wielu komrek i tkanek
(cznie z tkanka mi mzgu) oraz mog modyfikowa obwody regulacyjne, ktr! zainicjoway cay
ten cykl. Owe zagniedone mechanizm! regulacji steruj ciaem na poziomie globalnym i
lokalnym tak, by parametry funkcjonowania skadnikw organizmu - p
142
czwszy od czsteczek, a na organach skoczywszy - leay w zakresie zapewniajcym
przetrwanie.
Poszczeglne poziomy regulacji s ze sob powizane w rnych wymiarach. Dany mechanizm
moe, na przykad, zalee od pewnego prostszego mechanizmu, a jednoczenie ulega wpywowi
mechanizmu bardziej zoonego. Aktywno ukadw podwzgrza moe wpywa na
funkcjonowanie kory nowej bezporednio lub przez ukad limbiczny; oddziaywanie to moe mie
rwnie kierunek odwrotny.
Jak naleao oczekiwa, istniej udokumentowane typy interakcji pomidzy mzgiem i ciaem, a
my moemy zacz doszukiwa si prawdopodobnie mniej jawnych interakcji pomidzy ciaem i
umysem. Rozwamy nastpujcy przykad: Chroniczny stres psychiczny, stan zwizany z
przetwarzaniem informacji w licznych systemach mzgowych na poziomie kory nowej, ukadu
limbicznego i podwzgrza, zdaje si prowadzi do nadprodukcji CGRP (calcitonin gene-related
peptide) w zakoczeniach nerwowych pooonych w skrze2. W rezultacie CGRP w nadmiernym
stopniu pokrywa powierzchni komrek Langerhansa, ktrych zadanie polega na wychwytywaniu
czynnikw infekcyjnych i dostarczaniu ich do limfocytw, by ukad immunologiczny mg
stworzy przeciwwag dla ich obecnoci. Jeli komrka Langerhansa cakowicie pokryta zostanie
przez CGRP, nie moe peni swej funkcji stranika. Kocowym skutkiem jest wiksza podatno
na infekcje: gwna droga dostpu do organizmu nie podlega teraz tak cisej ochronie. S i inne
przykady interakcji umys-ciao. Smutek i troska mog w znaczcym stopniu zmieni wydzielanie
hormonw pciowych, powodujc nie tylko zmiany popdu seksualnego, lecz rwnie zaburzenia
cyklu menstruacyjnego. Pogrenie w aobie z kolei - stan zaleny od pracy caego mzgu
prowadzi do osabienia ukadu immunologicznego. Czowiek staje si mniej odporny na infekcje i,
w mniej lub bardziej bezporednim wyniku tego, bardziej naraony na zapadnicie na okrelone
wyraam, do tego, co rzeczywicie mam na myli), jego wielko i pikno nie s zagroone przez
zdanie sobie sprawy, e przetrwanie, mzg i odpowiednia edukacja maj wielkie znaczenie dla
sposobu, w jaki takie uczucie przeywamy. To samo odnosi si w znacznym stopniu do altruizmu i
wolnej woli. Zdajc sobie spraw, e za najbardziej wysublimowanymi uczuciami ludzkimi stoj
mechanizmy biologiczne, nie dokonujemy upraszczajcej redukcji istoty czowieczestwa do
neurobiologii ludzkiego organizmu. W adnym wypadku czciowe wyjanienie zjawiska
zoonego przez zjawiska prostsze nie podwaa jego wagi.
Obraz czowieka, ktry usiuj tu stworzy, to obraz organizmu, ktry przychodzi na wiat z
wrodzonymi mechanizmami umoliwiajcymi mu walk o przetrwanie. Edukacja i przyswajanie
kultury dodaje do nich zbir spoecznie akceptowalnych i podanych strategii podejmowania
decyzji, ktre
149
z kolei uatwiaj przetrwanie, znacznie podnosz jako bytu i su za podstaw tworzenia si
osoby. W chwili narodzin czowieka jego mzg wkracza w nowy etap rozwoju, dysponujc
popdami i instynktami, ktre obejmuj nie tylko metabolizm, lecz rwnie podstawowe
mechanizmy nabywania i wdraania zachowa spoecznych. Z okresu dziecistwa wychodzi on z
dodatkowymi warstwami strategii przetrwania. Ich podstawa splata si na poziomie
neurofizjologicznym z repertuarem instynktw, przez co nie tylko ulega modyfikacji, lecz rwnie
poszerza swe wpywy. Neuronowe mechanizmy wspierajce dziaania ponadinstynktowne mog
by podobne pod wzgldem oglnej budowy do tych, ktre rzdz popdami biologicznymi i mog
by przez nie ukierunkowywane. Lecz prcz tego, by mc sta si tym, czym s, podlegaj
wpywom spoecznym, a wic w rwnym stopniu jak z neurobiologi wi si z dan kultur. Co
wicej, w wyniku dziaania owego dwojakiego mechanizmu ukierunkowywania ponadinstynktowne
strategie przetrwania tworz co, co prawdopodobnie jest wyjtkow cech istot ludzkich:
okrelon moralno, ktra okazjonalnie moe wykroczy poza interesy cisej grupy czy nawet
caego gatunku.
IMBH
4*
Emocje i uczucia
7
Jak przeoy na terminy neurobiologiczne idee przedstawione w kocowej czci poprzedniego
rozdziau? Badania nad regulacj biologiczn pokazuj, i dokonywane przez organizm
niewiadome (a zatem nieumylne) wybory reakcji dokonuj si w ewolucyjnie starszych czciach
mzgu. Organizmy, ktrych mzgi skadaj si wycznie z owych archaicznych struktur i
pozbawione s struktur nowszych (np. mzgi gadw) dokonuj takich wyborw bez trudnoci.
Wybr reakcji uzna mona za podstawow form podejmowania decyzji. Trzeba mie jednak
pen wiadomo tego, e nie jest to decyzja dokonywana przez wiadome ja", lecz przez zesp
obwodw neuronowych.
Przyjo si rwnie uwaa, e kiedy organizmy spoeczne napotykaj trudne sytuacje i staj przed
koniecznoci podjcia decyzji w obliczu niepewnoci, musz zacz korzysta z kory nowej,
ewolucyjnie modszego rejonu mzgu. Istniej dowody na istnienie zwizku pomidzy rozwojem i
subspecja-lizacj kory nowej a zoonoci i nieprzewidywalnoci rodowiska, z ktrym jej
wyszy stopie rozwoju pozwala sobie radzi. Sign tutaj mona po wyniki bada Johna
Allmana, ktry dostrzeg, e niezalenie od rozmiaru ciaa kora nowa ywicych si owocami map
jest wiksza ni u ich krewniakw ywicych si limi1. Mapy jedzce owoce maj bogatsz
pami, by mc w niej przechowywa informacje o tym, kiedy i gdzie szuka jadalnych owocw.
Wikszy rozmiar ich kory nowej pozwala na wiksz pojemno pamici faktw.
151
Rozbieno pomidzy zdolnoci przetwarzania danych przez gbokie i stare" oraz pytkie i
nowe" struktury mzgu jest tak dobitna, e doprowadzia kiedy do przyjcia pozornie oczywistego
i rozsdnego pogldu na zakres odpowiedzialnoci tych sektorw. w punkt widzenia w pewnym
uproszcz-1 niu mona przedstawi nastpujco: Stare jdro mzgu zajmuje si w swych
katakumbach" podstawow regulacj biologiczn, podczas gdy na pitrze" kora nowa to siedlisko
wiedzy i umysowej subtelnoci. U gry rezyduj zatem rozum i sia woli, podczas gdy w
podziemiach", czyli okolicach pod-korowych, jest miejsce na to, co sabe i cielesne.
Ten punkt widzenia nie ujmuje jednak w moim rozumieniu neurologicznego podoa racjonalnego
podejmowania decyzji. Po pierwsze, nie jest on zgodny z obserwacjami przedstawionymi w
pierwszej czci niniejszej ksiki. Po drugie, istniej I dowody, e dugowieczno, ktra powinna
stanowi odzwierciedlenie jakoci rozumowania, zwizana jest nie tylko ze j zwikszonym (jak
mona byo oczekiwa) rozmiarem kory nowej, lecz rwnie z wikszym rozmiarem podwzgrza,
gwnego komponentu mzgowych katakumb"2. Zdaje si, e aparat racjonalnoci, tradycyjnie
kojarzony z kor now, nie moe funkcjonowa bez regulacji biologicznej, tradycyjnie uwaanej za
czynno podkorow. Wiele wskazuje na to, e natura bu-1 dowaa aparat racjonalnoci nie ponad
aparatem biologicznej regulacji, lecz z niego i z nim. Uwaam, e mechanizmy zachowa
wykraczajcych poza instynkt i popd wykorzystuj za-1 rwno katakumby", jak i wysze pitra"
mzgu. Kora nowa wspdziaa z kor starego jdra mzgu, a racjonalno jest] wynikiem ich
kooperacji.
Moe si tutaj pojawi pytanie o stopie, w jakim procesy I racjonalne i nieracjonalne powizane s
odpowiednio ze struk- ] turami korowymi i podkorowymi ludzkiego mzgu. By na nie I
odpowiedzie, zwrc si teraz ku emocjom i uczuciom, gwnym aspektom regulacji biologicznej.
Chc zasugerowa, i to I wanie one tworz pomost pomidzy procesami racjonalnymi I i
nieracjonalnymi, pomidzy strukturami korowymi i podkorowymi.
152
EMOCJE
Ponad sto lat temuffiiHiam Jamf*B - zdolnoci wgldu w ludzki umys mogliby si z nim rwna
chyba jedynie Szekspir i Freud - wysun prawdziwie zaskakujc hipotez dotyczc natury
emocji i uczu. Rozwamy jego sowa Jr
Jeli przeywamy silne emocje, a potem usiujemy si zastanowi, co waciwie zostao z nich w
naszej wiadomoci, okazuje si, e nie pozostao nic - adnego umysowego materiau", z ktrego
moglibymy je zrekonstruowa. Pozostaje jedynie stan chodnej i neutralnej intelektualnej
percepcji.
James dochodzi do sedna sprawy, wykorzystujc dobitny przykad:
Nie mog wrcz sobie wyobrazi, c pozostaoby z uczucia strachu, gdyby nie owo przyspieszone
bicie serca, spycony oddech, drenie warg, uczucie ng jak z waty, gsiej skrki i skurczu jelit. Czy
mona nacieszy si w peni wasn wciekoci, wyzbywszy si uczucia wrzenia w piersiach,
krwi uderzajcej do gowy, falowania nozdrzy, zgrzytania zbami, przemonej chci gwatownego
dziaania? Czy mona jej prawdziwie doznawa ze spokojnymi miniami ng, rwnym oddechem
i kamienn twarz3?
Sdz, e w tych sowach, dalece wyprzedzajcych zarwno jego, jak i nasze czasy, William James
uchwyci mechanizm, ktrego poznanie jest nieodzowne dla zrozumienia natury uczu i emocji.
Niestety, co dla niego nietypowe, w pozostaej czci wywodu nie uj ju caej rnorodnoci i
bogactwa przedstawianego tutaj zjawiska i dlatego stao si ono rdem nie koczcych si i
niekiedy beznadziejnych kontrowersji4. (Nie mog przeznaczy tu wicej miejsca na opis
rozlegych bada prowadzonych na ten temat, zrelacjonowanych przez George'a Mandlera, Paula
Ekmana, Richarda Lazarusa oraz Roberta Zajonca.)
Gwny problem, nad ktrym dyskutowali krytycy Jamesa, nie ley w tym, e sprowadzi on
procesy emocjonalne do procesw czysto cielesnych (cho z pewnoci musiao to by szokujce),
lecz to, e nie nadawa adnej czy prawie adnej wagi
153
S
procesowi umysowej oceny sytuacji wywoujcej emocje. Jego teza sprawdza si w wypadku
pierwszych doznawanych w yciu emocji, lecz z pewnoci nie wyjania procesw, ktre toczyy
si w umyle Otella, nim rozbudziy si w nim gniew i zazdro. Nie tumaczy tego, co przeszed
Hamlet, nim doprowadzi swe ciao do stanu odbieranego jako odraajcy, ani zawiych przyczyn,
ktre sprawiay, e Lady Makbet dowiadczaa ekstazy, wiodc swego ma ku morderstwu.
Niemal rwnie problematyczne jest to, e James nie przedstawi adnego alternatywnego lub
pomocniczego mechani- i zmu, ktry mgby wzbudza uczucia odpowiadajce pobudzonemu
emocjami ciau. W jego ujciu ciao zawsze wplecione jest w w proces. Co wicej, James nie ma
wiele do powiedzenia na temat potencjalnej roli emocji w poznaniu i zachowaniu. Tymczasem, jak
zauwayem we wstpie, emocje nie s dla nas adnym luksusem. Odgrywaj rol w
przekazywaniu znacze, a take mog gra rol sterownika procesw poznawczych, o czym bdzie
mwi nastpny rozdzia.
Podsumowujc: James postulowa istnienie elementarnego mechanizmu, ktry pod wpywem
bodcw docierajcych ze rodowiska, wzbudza odpowiedni reakcj z repertuaru okrelonego
poprzez wrodzony i niezmienny wzorzec reakcji cielesnych. W systemie tym ocena bodca nie ma
znaczenia dla wynikajcej z jego zadziaania reakcji. Lapidarne stwierdzenie, i kady obiekt
pobudzajcy instynkt pobudza rwnie emocje", niewiele nam wyjania.
Jednak w zrnicowanych warunkach naszej spoecznej egzystencji, dostrzegamy, i emocje
wyzwalane s dopiero po nieautomatycznym, zainicjowanym wol, umysowym procesie oceny. Ze
wzgldu na natur naszego dowiadczenia, szeroki zakres bodcw i sytuacji zosta w nim
skojarzony z zestawem bodcw, ktre od chwili narodzin powizane s z wywoywaniem
okrelonych emocji. Reakcje na owe bodce i sytuacje mog by filtrowane" dziki wiadomej
ocenie. I wanie z uwagi na w proces wiadomej oceny pojawia si moliwo zrnicowania
zakresu i intensywnoci staych, wrodzonych wzorcw emocjonalnych. Mamy zatem do czynienia z
modulacj funkcjonowania bazowych mechanizmw emocjonalnych, opisanych przez Jamesa. Co
wicej, zdaje si, e istniej rw154
nie inne mechanizmy nerwowe, pozwalajce osign poczucie ciaa", ktre James uwaa za
istot procesw emocjonalnych.
Na kolejnych stronach naszkicuj wasne pogldy na temat uczu i emocji w kontekcie rozwoju
osobniczego. Wyjani rnice pomidzy emocjami doznawanymi przAnas w pocztkach naszego
ycia, do ktrych wyjanienia nfechanizm opisany przez Jamesa wydaje si wystarczajcy, i
emocjami dowiadczanymi przez nas jako osoby dorose, ktrych szkielet budowany jest stopniowo
na fundamencie owych emocji wczesnych". Proponuj nazywa emocje wczesne" pierwotymi,
dorose" za - wtrnymi.
EMOCJE PIERWOTNE
Do jakiego stopnia reakcje emocjonalne ustalone s w ju chwili narodzin? Powiedziabym, e ani
ludzie, ani zwierzta nie s zaprogramowani" na strach przed niedwiedziem czy orem (cho
niektre zwierzta i ludzie mog od narodzin wykazywa strach przed pajkami i wami).
Pierwszy, oczywisty dla mnie fakt stanowi to, e od urodzenia jestemy zaprogramowani na
reagowanie emocjami na okrelone cechy bodcw wiata zewntrznego lub ich kombinacje. Do
takich cech zalicza si rozmiar (wielkie zwierzta), du rozpito skrzyde (latajcy orze), typ
ruchu (gady), okrelone dwiki (warczenie, ryk) czy okrelon konfiguracj stanw ciaa (np. bl
odczuwany w czasie ataku serca). Cechy te, z osobna lub w poczeniu, mog by przetwarzane i
identyfikowane przez odpowiedni skadnik mzgowego ukadu limbicznego. Przyjmijmy, e jest
nim ciao migdaowate. Jego jdra neuronowe zawieraj odpowiednie reprezentacje dyspozycyjne,
ktre wyzwalaj stany ciaa charakterystyczne dla odczuwania strachu oraz modyfikuj procesy
poznawcze, tak by odpowiaday temu stanowi (pniej zobaczymy, i mzg stymuluje" stany
ciaa, pomijajc samo ciao, i omwi, w jaki sposb osigana jest modyfikacja poznawcza).
Zauwamy, e aby spowodowa reakcj ciaa, nie jest potrzebne nawet zidentyfikowanie"
niedwiedzia, wa lub ora ani te wiedza o tym, co w istocie
155
bodziec
sygnay do mini twarzy i koczyn
reakcje
??- wydzielania dokrewnego
sygnay do jder
neurotransmiterowych
sygnay autonomiczne
Ryc. 7-1. Emocje pierwotne. Gruba czarna linia ograniczajca schemat odpowiada mzgowi i
pniowi mzgu. Jeli odpowiedni bodziec aktywuje ciao migdaowate (CM), rodzi to ca wizk
reakcji: reakcje wewntrzne (TtWJ, reakcje miniowe, reakcje trzewne (sygnay autonomiczne)
oraz reakcje oddziaujce na jdra neurotransmiterowe i podwzg-rze (PWJ. Podwzgrze daje
pocztek reakcjom chemicznym, w tym wewntrzwydzielniczym, ktre do przenoszenia informacji
wykorzystuj strumie krwi. Na diagramie nie oznaczyem kilku innych struktur mzgowych, ktre
s niezbdne w funkcjonowaniu tego dugiego acucha reakcji. Na przykad reakcje miniowe,
ktrymi wyraamy emocje (powiedzmy postawa ciaa), prawdopodobnie wykorzystuj struktury
zwojw podstawy mzgu (cilej, tak zwane brzuszne ciao prkowane).
powoduje bl. Potrzebna jest jedynie identyfikacja i kategoryzacja pewnych kluczowych cech
danego obiektu (zwierzcia, przedmiotu), ktrej dokonuje wczesna kora czuciowa oraz takie
struktury, jak ciao migdaowate, ktre odbior" sygnay dotyczce ich cznej obecnoci. Piskl w
gniedzie nie wie, czym s ory, lecz gdy zauway nad sw gow leccy z okrelon prdkoci
obiekt o rozoystych skrzydach, szybko reaguje alarmowaniem otoczenia i kryciem ebka (zob.
ryc. 7-1).
156
Reakcja emocjonalna sama w sobie osiga kilka poytecznych celw, np. przyspiesza ukrycie si
przed przeladowc lub wybuch gniewu wobec konkurenta. Proces nie koczy si jednak na
zmianach stanu ciaa, ktre wyraaj dan emocj. Cykl w trwa dalej (na pewno u ludzi) i jego
kolejnym etapem jest odczuwanie emocji w poczeniu z postrzeganiem obiektu, ktry j wzbudzi,
a w kocu zdanie sobie sprawy z powizania pomidzy tym obiektem i emocjonalnym stanem ciaa.
Mona teraz^S^jfta, dlaczego waciwie potrzebna jest wiadomo tej relacji? Dlaczego
komplikowa sprawy i angaowa w ten proces wiadomo, skoro istniej ju mechanizmy
pozwalajce reagowa na bodce automatycznie? Ot wiadomo zapewnia nam lepsz ochron.
Rozwamy, co nastpuje: Jeli stwierdzisz, e zwierz, obiekt lub sytuacja X powoduje lk,
bdziesz mg wybra jedn z drg zachowania. Pierwsza z nich jest wrodzona - nie masz nad ni
kontroli. Co wicej, nie jest ona specyficzna wzgldem X: tak reakcj wywoa moe wiele innych
stworze, sytuacji i przedmiotw. Druga droga opiera si na twoim dowiadczeniu i jest
specyficzna wzgldem X. Wiedza o X pozwala ci przewidywa prawdopodobiestwo pojawienia
si go w okrelonych warunkach. Moesz wic go unika, nie za tylko reagowa, gdy jest ju
obecny i stwarza zagroenie.
S rwnie inne zalety odczuwania" reakcji emocjonalnych. Dziki niemu mona uoglnia sw
wiedz i na przykad stwierdza, e naley zachowa ostrono w pobliu wszystkiego, co
przypomina X. (Oczywicie zbyt daleko posunita generaliza-cja prowadzi do zbyt ostronego
zachowania czy nawet fobii, co nie jest korzystne.) Co wicej, w czasie swego pierwszego
spotkania z X moesz odkry jego szczeglne saboci. Przy okazji nastpnego spotkania moesz
zechcie je wykorzysta i jest to jeszcze jeden powd, by wiedzie. Tak wic odczuwanie wasnych
stanw emocjonalnych, czyli wiadomo wasnych emocji, daje elastyczno reakcji, opart na
przebiegu twoich dotychczasowych interakcji ze rodowiskiem. Cho owe wrodzone mechanizmy
s potrzebne, by da pocztek procesom rozgrywajcym si na podstawie nabytej wiedzy, uczucia
daj nam co wicej ni one.
157
' Pierwotne procesy emocjonalne (czytaj: wrodzone, wstpnie zakodowane, Jamesowskie) opieraj
si przede wszystkim na j obwodach ukadu limbicznego, ciaa migdaowatego oraz przedniej
czci obrczy. Dowody na to, e ciao migdaowate odgrywa szczegln rol w pierwotnych
procesach emocjonalnych, pochodz zarwno z bada na ludziach, jak i na zwierztach. W centrum
uwagi swych bada eksperymentalnych na zwierztach stawiali je Pribram, Weiskrantz, Aggleton i
Passin-gham, a ostatnio, i w chyba gbszym ujciu, rwnie Jo-seph LeDoux5. Wkad w badania
na tym polu wnieli rwnie E. T. Rolls, Michael Davis oraz Larry Suire wraz z zespoem, ktrych
praca, cho ukierunkowana na zrozumienie funkcjonowania pamici, ujawnia powizanie
pomidzy ciaem migdaowatym i zjawiskami emocjonalnymi6. Na udzia ciaa migdaowatego w
procesach emocjonalnych wskazay rwnie prace Wildera Penfielda, Pierre'a Gloora i Erica
Halgrena dotyczce pacjentw epileptycznych, u ktrych badanie wymagao elektrycznej
stymulacji rnych okolic pata czoowego7. Obserwacji potwierdzajcych tez o takiej roli ciaa
migdaowatego dokonali w ostatnim okresie rwnie czonkowie mojego zespou. Natomiast
pierwsze uwagi, e moe mie ono zwizek z procesami emocjonalnymi, znajdziemy w pracy Heinricha KLiivera i Paula Bucy'ego8, ktrzy wykazali, i resekcja czci pata czoowego zawierajcej
ciao migdaowate powoduje, oprcz wielu innych skutkw, afektywn obojtno. (Informacje na
temat relacji pomidzy emocjami i przedni czci obrczy zawiera rozdzia 4 niniejszej ksiki,
zob. take: Laplane i in. 1981 i A. Damasio, Van Hoesen 19839.)
Mechanizmy emocji pierwotnych nie pozwalaj jednak wyjani caej gamy zachowa
emocjonalnych. S one z pewnoci mechanizmami podstawowymi. Uwaam, e w procesie
rozwoju jednostki zaczynaj si na nie nakada emocje / wtrne. Pojawiaj si one, gdy zaczynamy
dowiadcza uczu / i tworzy systematyczne powizania pomidzy kafi tegoriami obiektw oraz
sytuacji z jednej strony a emocjami pierwotnymi z drugiej. Struktury ukadu limbicznego nie
wystarczaj, by mogy powstawa emocje wtrne. Sie ukadw musi zosta powikszona: wymaga
ona teraz wspdziaania kory przedczoowej oraz somatosensorycznej.
158
EMOCJE WTRNE
Rozwaania nad emocjami wtrnymi rozpocznijmy od przykadu zaczerpnitego z dowiadczenia
dorosego czowieka. Wyobramy sobie, e spotykamy przyjaciela, ktrego nie widzielimy ju od
dawna, lub e zostajemy poinformowani o mierci swego bliskiego wsppracownika. W kadym z
tych potencjalnie realnych przypadkw (a prawdopodobnie nawet wtedy, gdy wyobraamy sobie
takie sceny) dowiadczamy emocji. Co dzieje si w nas wwczas na paszczynie neurobiologicznej? Czym w istocie jest dowiadczanie emocji"?
Gdybym by przy tobie w chwili, w ktrej wyobraasz sobie te czy inne sceny, mgbym dokona
kilku obserwacji. Po utworzeniu mentalnych obrazw kluczowych aspektw tych scen (spotkanie
dawno nie widzianego kolegi, mier bliskiego wsppracownika) dochodzi do zmiany stanu ciaa,
ktra opiera si na modyfikacji stanw kilku jego rejonw. Jeli spotykasz starego przyjaciela (w
swej wyobrani), twoje serce zaczyna bi szybciej, skra moe si zarumieni, napicie mini
wok oczu i ust moe wzrosn - by nada twarzy wyraz szczcia - a napicie innych - opa.
Jeeli usyszysz o mierci bliskiego znajomego, twoje serce zaczyna omota, minie karku i
plecw napinaj si, usta wysychaj, skra blednie, doznajesz skurczu pewnej partii jelit, a minie
twarzy maluj na niej wyraz smutku. W obydwu wypadkach zachodz zatem liczne zmiany w pracy
rnych narzdw wewntrznych (serca, puc, jelit), mini szkieletowych (tych, ktre
przytwierdzone s do koci), gruczow dokrewnych (przysadka, nadnercza). Pewna ilo
modulatorw peptydowych zostaje wydzielona z mzgu i uniesiona ze strumieniem krwi. Ukad
odpornociowy rwnie ulega raptownej przemianie. Podstawowa aktywno mini gadkich w
cianach arterii moe wzrosn i doprowadzi do zwania naczy krwiononych (czego wynikiem
jest blado) lub spa i doprowadzi do rozlunienia i poszerzenia wiata naczy krwiononych
(czego wynikiem jest zaczerwienienie twarzy). Jako cao, zesp owych zmian okrela profil
odchylenia od stanu naturalnej rwnowagi funkcjonalnej, homeostazy, w ktrej zakresie orga159
nizm dziaa prawdopodobnie najekonomiczniej, tracc mniej energii oraz szybciej i atwiej
dostosowujc si do otoczenia. w zakres rwnowagi funkcjonalnej nie powinien by pojmowany
jako statyczny. Ulega on cigej modyfikacji poprzez zmian grnych i dolnych granic. Przypomina
to nieco stan ka wodnego, po ktrym kto chodzi w rnych kierunkach. Niektre obszary
ulegaj zapadniciu, inne wypitrzaj si, a na powierzchni tworz si zaamania. Zmienia si
ksztat ka, lecz zmiany te zachodz jedynie w jego fizycznych granicach: granicach pojemnika
zawierajcego pewn sta ilo cieczy.
Gdy dowiadczasz owych hipotetycznych emocji, wiele czci twojego ciaa wchodzi w nowe,
znaczco rne od standardowych stany. W jaki sposb dochodzi do tych zmian w organizmie?
1. Proces zaczyna si od .wiadomego, celowego rozwaenia i danej sytuacji lub osoby.
Rozwaania te znajduj wyraz w postaci obrazw umysowych zorganizowanych w proces
mylowy. Dotycz one niezliczonych aspektw twojego zwizku z dan osob, refleksji
dotyczcych obecnej sytuacji i jej konsekwencji dla ciebie i innych - poznawczejjoceny_treici
sytuacji, ktrej sam jeste czci. Niektre z przywoywanych obrazw s niewerbalne (sympatia
wobec danej osoby w danej chwili), inne za werbalne (sowa i zdania odnoszce si do cech,
dziaa, imion ifd.). Na poziomie neuronowym za ich powstawanie odpowiadaj zbiory odrbnych
topograficznie zorientowanych reprezentacji, ktre gromadz si w rnych rejonach wczesnej kory
czuciowej (wzrokowej, suchowej i in.). Reprezentacje te, z kolei, tworzone s wedug wskazwek
zawartych w reprezentacjach dyspozycyjnych, przechowywanych w postaci rozproszonej w wielu
okolicach kory kojarzeniowej wyszego rzdu.
2. Na poziomie niewiadomym sieci neuronowe kory przed-czoowej automatycznie i samorzutnie
reaguj na sygnay powstajce w wyniku przetwarzania powyszych obrazw. Typ reakcji kory
przedczoowej wywodzi si z reprezentacji dyspozycyjnych, ktre ucieleniaj wiedz dotyczc
standardowych powiza pomidzy pewnymi sytuacjami i okre160
?
?*/
X
?\
sonymi stanami emocjonalnymi w dowiadczeniu jednostki. Innymi sowy,
wvwodzi_sig_on_zjiahytynh, TUP ^g^wro-dzonychreprezentacji, cho dyspozycje nabyte
powstay pod wplywefrTdyspozycji wrodzonych. A zatem reprezentacje dyspozycyjne nabyte
odzwierciedlaj nasze jednostkowe, niepowtarzalne dowiadczenie rnych typw relacji z
otoczeniem, w jakie wchodzilimy w swoim yciu. Twoje dowiadczenie moe subtelnie lub
znacznie rni si od analogicznego dowiadczenia innych ludzi. Chocia relacje pomidzy
okrelonymi typami sytuacji i emocjami s wrd ludzi w znacznym stopniu podobne, to
bodziec
sygnay do mini twarzy i koczyn
reakcje
wydzielania
dokrewnego
sygnay do jder neurotrans-miterowych
sygnay autonomiczne
Ryc. 7-2. Emocje wtrne. Bodziec nadal moe by przetwarzany bezporednio przez ciao
migdaowate, lecz tym razem analizowany jest rwnie w procesach mylowych i moe aktywowa
brzusznoprzyrodkow kor czoow (BP). Ta z kolei dziaa poprzez ciao migdaowate (CM).
Innymi sowy, emocje wtrne czyni uytek z mechanizmw emocji pierwotnych. Tutaj rwnie
celowo wprowadziem znaczne uproszczenia, gdy w istocie, prcz rejonu BP, aktywowane s
liczne inne rejony przedczoowe. Mam jednak nadziej, e na diagramie zachowana zostaa istota
caego zjawiska. Zauwamy, e kora BP potrzebuje CM, by moga przejawi aktywno; mona
powiedzie, e jest jej uczepiona". Ta relacja stanowi dobry przykad metod atajcej" inynierii
natury. Natura wykorzystuje stare struktury i mechanizmy, by tworzy nowe mechanizmy i osiga
nowe cele.
w istocie potny, a przy tym zrnicowany. Obejmuje on cay organizm i - w wypadku osoby
zdrowej - jest wrcz cudem koordynacji.
Zmiany spowodowane przez (a), (b) oraz (c) oddziauj na ciao, powodujc pojawienie si jego
stanu emocjonalnego". Sygnay tych zmian docieraj na powrt do ukadu limbiczne-go i
somatosensorycznego. Zmiany spowodowane przez (d),j ktre nie zachodz w ciele waciwym,
lecz w okrelonych
162
strukturach pnia mzgu zarzdzajcych procesami biologicznej regulacji ciaa, maj zasadniczy
wpyw na typ i wydajno procesw poznawczych i tworz rwnoleg drog dla przebiegu
procesw emocjonalnych. Rne efekty dziaania (a), (b) i (c) z jednej oraz (d) z drugiej strony
stan si bardziej zrozumiae w czasie rozwaa nad uczuciami (zob. dalej).
164
czci twarzy, jej minie nie mog funkcjonowa normalnie i usta przesuwaj si ku tej stronie
twarzy, ktrej minie pracuj normalnie. Prba otworzenia ust i pokazania zbw na prob
lekarza jeszcze t asymetri pogbia. Jednak gdy ten sam pacjent mieje si lub umiecha
spontanicznie, np. w reakcji na dowcip, dzieje si co innego. Umiech jest normalny i obydwie
poowy twarzy poruszaj si tak, jak powinny. Wyraz twarzy jest naturalny i podobny do tego
sprzed paraliu. Pokazuje to, i kontrola ruchw wyraajcych emocje nie opiera si na tych
samych orodkach co kontrola ruchw dowolnych. Ruchy zwizane z emocjami wyzwalane s
przez inne czci mzgu, nawet jeli realizujce je minie s identyczne (np. twarzy; zob. ryc. 7-3).
Ryc. 7-3. Mechanizm neuronowy sterujcy miniami twarzy w przypadku prawdziwego"
umiechu w odpowiedzi na sytuacj budzc emocje (u gry) rni si od tego, ktry uaktywnia
umiech wywoany si woli (nieemocjonalny), cho steruje tymi samymi miniami (u dou).
Umiech szczery" sterowany jest przez kor ukadu limbicznego, a jego ekspresja wymaga
prawdopodobnie udziau zwojw podstawy mzgu.
165
U pacjenta, u ktrego udar zniszczy przedni cz obrczy w lewej pkuli, efekt bdzie
przeciwny. W odpowiedzi na bodziec budzcy emocje jego twarz pozostaje asymetryczna, mniej
ruchliwa z prawej ni z lewej strony. Jeli jednak w pacjent napina minie twarzy wiadomie, w
wyniku aktu woli, ruchy s normalne i symetria powraca. Ruchy zwizane z emocjami s zatem
sterowane przez przedni cz obrczy, inne okolice kory limbicznej (w rodkowej czci pata
skroniowego) oraz zwoje podstawy mzgu. Zniszczenie lub dysfunkcja tych rejonw wywouje
tzw. emocjonalny parali twarzy.
Mj mentor, Norman Geschwind, neurolog z Harvardu, ktrego praca stanowi pomost pomidzy
klasyczn i nowoczesn er w badaniach mzgu i umysu czowieka, zauway, e przyczyn, dla
ktrej trudno nam si naturalnie umiecha do fotografii, jest to, e kae si nam kontrolowa
minie si woli z wykorzystaniem kory ruchowej i drogi piramidowej (ko-rowo-rdzeniowej).
(Droga piramidowa to potna wizka ak-sonw wychodzca z pierwotnej kory ruchowej,
czwartego rejonu Brodmanna, ktra podajc w d, unerwia jdra w pniu mzgu i rdzeniu
krgowym kontrolujce ruchy sterowane si woli poprzez nerwy obwodowe.) W takiej sytuacji
tworzymy, jak zwyk by to nazywa Geschwind, umiech piramidowy^. Nie potrafimy zbyt atwo
zapanowa nad mimik, ktr steruje przednia cz obrczy. Nie dysponujemy odpowiednim
traktem nerwowym, ktry poprzez nasz si woli pozwoliby nam atwo sterowa
funkcjonowaniem przedniej czci obrczy. By umiechn si naturalnie" na zawoanie, moemy
wybra jedn z moliwoci: nauczy si dobrze gra, poprosi kogo, by nas poaskota albo
opowiedzia nam dobry dowcip. Kariera aktorw i politykw zasadza si na przezwycieniu tej
przyrodzonej neurofizjologicznej niewygody.
Problem ten ju dawno zosta odkryty przez zawodowych aktorw, co zaowocowao powstaniem
rnych technik gry. Lau-rence Olivier na przykad posugiwa si technik opart na wprawnym
tworzeniu pod kontrol wasnej woli sekwencji ruchw, ktre wiarygodnie wyraayby dan
emocj. Wielcy aktorzy podajcy drog tej tradycji usiuj je symulowa z wielk determinacj,
opierajc si na szczegowej wiedzy o tym,-w jaki sposb emocje (ich wyraz) odbierane s przez
obserwatora z zewntrz, oraz na wiadomoci uczu, ktre towarzysz pojawieniu si owych
zewntrznych symptomw. Fakt, e dobrze udaje si to tylko nielicznym, jest miar tego, jak
wielkie trudnoci sprawia im zapanowanie nad fizjologi mzgu.
166
Inna technika, zaprezentowana przez Lee Strasberga oraz Eli Kazana w Metodzie" (inspirowanej
h
sygnay dokrewne i inne
sygnay z trzewi
stanie ciaa oraz stylem i efektywnoci procesu poznawczego moe ulec zaamaniu zarwno w
warunkach patologicznych, jak i normalnych). W negatywnych" stanach ciaa tworzenie obrazw
jest spowolnione, ich rnorodno jest ograniczona, a rozumowanie nieefektywne, natomiast
pozytywnym" stanom ciaa towarzyszy szybkie tworzenie obrazw o duej rnorodnoci oraz
szybkie, cho niekoniecznie wydajne, rozumowanie. Gdy negatywne" stany ciaa powtarzaj si
czsto lub gdy taki stan trwa przez duszy czas, jak na przykad w wypadku depresji, odsetek
myli, ktre mog si skojarzy z sytuacjami negatywnymi", wzrasta. Cierpi na tym rwnie styl
i wydajno rozumowania. Przeduajce si stany maniakalne powoduj sytuacj odwrotn. W
Dotyku ciemnoci, dzienniku swej depresji, William Styron wyczerpujco opisa tego rodzaju stan.
Pisze, e jego istot jest mka ...najbardziej podobna toniciu czy duszeniu si - lecz nawet takie
porwnania nie oddaj jej w peni". Nie zapomina on o opisie procesw mylowych
towarzyszcych temu stanowi: W takich razach myl racjonalna nieobecna bya zazwyczaj w
moim umyle - std trans. Trudno o bardziej odpowiednie sowo na okrelenie tego stanu
bezsilnego stuporu, w ktrym poznanie zastpione zostao ow pozytywn i aktywn mk*".
(Pozytywna" i aktywna" mka to terminy uyte przez Williama Jamesa w opisie wasnych stanw
depresji.)
Jeszcze jedna uwaga: Przedstawiem tutaj swj pogld na to, jak mog wyglda gwne
komponenty budujce uczucia -zarwno na poziomie poznawczym, jak i nerwowym; to, czy jest on
suszny, mog wykaza tylko dalsze badania. Nie wyjaniem natomiast, w jaki sposb odczuwamy
uczucia. Przyjcie przez okrelone czci mzgu znacznej liczby sygnaw dotyczcych stanu ciaa
jest z pewnoci warunkiem niezbdnym, lecz niewystarczajcym, bymy odczuli uczucie. Jak
sugerowaem w omwieniu obrazw umysowych, dodatkowym warunkiem dowiadczania jest
korelacja pomidzy zmieniajcymi si na bieco reprezentacjami stanu ciaa oraz neuronowej
reprezentacji tworzcej ide ja". Uczucie wobec okrelo172
?
nego obiektu opiera si na jego subiektywnej percepcji, percepcji stanu ciaa, ktry on modyfikuje,
oraz percepcji zmodyfikowanego stylu i wydajnoci procesw mylowych, ktre przebiegaj w tym
czasie.
OSZUKUJC MZG
Jakie dowody przemawiaj za tym, e to stany ciaa wywouj uczucia? Niektre z nich pochodz z
bada neuropsycho-logicznych nad korelacj pomidzy utrat uczu a zniszczeniem rejonw
mzgu odpowiedzialnych za tworzenie reprezentacji stanw ciaa (zob. rozdz. 5), lecz
eksperymenty przeprowadzane z ludmi zdrowymi rwnie wiele nam mwi. Szczeglnie chodzi
mi tutaj o badania prowadzone przez Pau-la Ekmana14. Gdy poprosi on zdrowych uczestnikw
eksperymentu o napicie okrelonych mini twarzy, co w rezultacie miao zoy si" na jej
emocjonalny wyraz bez wiedzy samego wykonujcego to zadanie czowieka, okazao si, e
dowiadczali oni uczu odpowiadajcych wyrazom ich twarzy. Na przykad nawet sztucznie,
zgrubnie i nie w peni wytworzony na twarzy wyraz szczcia powodowa, e uczestnik
dowiadcza szczcia", a wyraz gniewu w istocie wzbudza w nim gniew" itd. Wyniki te robi
due wraenie, szczeglnie jeli wemiemy pod uwag, e uczestnicy dowiadczenia mogli tylko w
zarysie i fragmentarycznie postrzega wasny wyraz twarzy i nie dowiadczali ani nie oceniali
adnej realnej sytuacji, ktra mogaby wyzwoli emocje. Ich ciaa nie wykazyway w pocztkowym
stadium eksperymentu profilu, ktry towarzyszy zwykle badanym tutaj emocjom.
Eksperyment Ekmana wskazuje, i stan pewnej czci ciaa odpowiadajcy charakterystyce danego
stanu emocjonalnego moe spowodowa uczucie" takiego sygnau albo e owa cz ciaa
aktywuje kolejno pozostae jego czci, co prowadzi do pojawienia si uczucia. Co ciekawe, nie
wszystkie czci mzgu dadz si w ten sposb oszuka. Nowe obserwacje, pochodzce z bada
elektrofizjologicznych, pokazuj, i umiech udawany" wywouje w mzgu inny typ aktywnoci
falowej ni umiech szczery"15. Na pierwszy rzut oka moe si zdawa, i spostrzeenie to stoi w
sprzecznoci z wynikami prezentowanego wyej eksperymentu. Tak jednak nie jest. Cho173
T
ci uczestnicy eksperymentu dowiadczali uczu zgodnych z wyrazem ich twarzy, to nie byli
przecie wiadomie szczliwi z okrelonego powodu lub li na jak konkretn rzecz. Nie moemy
oszuka siebie w wikszym stopniu ni innych, gdy umiechamy si do nich tylko przez
uprzejmo, i ten wanie fakt owe badania elektrofizjologiczne potwierdzaj. To rwnie moe by
gwn przyczyn, dla ktrej wielcy aktorzy czy piewacy operowi s w stanie przetrwa regularnie
przez siebie prowadzon symulacj wielkich emocji bez utraty samokontroli.
Zapytaem Regin Resnik, najwiksz operow Carmen i Klitajmestr naszych czasw, weterank
tysicy nocy musi-calowego szalestwa i gorczki, czy trudno byo jej separowa emocje wasne od
emocji granych przez ni postaci. Odrzeka, e nie przedstawiao to dla niej adnej trudnoci, odkd
poznaa sekrety odpowiedniej techniki. Obserwujc j i suchajc jej, nikt chyba nie zgadby, e po
prostu gr swego ciaa portretuje emocje, nie za odczuwa" je. Przyznaa jednak, e pewnego
razu, grajc w Damie pikowej Czajkowskiego, sama na mrocznej scenie, staa si w istocie sob i
ulega prawdziwemu przeraeniu.
RODZAJE UCZU
Jak wspomniaem na pocztku tego rozdziau, istnieje wiele odmian uczu. Pierwsza z nich opiera
si na emocjach, z ktrych najbardziej uniwersalne to szczcie, smutek, zo, lk i odraza, i
odpowiada profilom reakcji stanw ciaa, ktre s w wikszoci wrodzone (w rozumieniu Jamesa).
Gdy ciao wchodzi w stan zgodny z jednym z owych profili, czujemy si szczliwi, smutni,
rozgniewani, wystraszeni czy te o d-czuwamy wstrt. Gdy uczucia pocz si z emocjami, uwaga
skupia si na sygnaach pochodzcych z ciaa i jego pejza" wysuwa si teraz na pierwszy plan.
Drug odmian uczu s uczucia oparte na emocjach bdcych subtelnymi wariacjami
wymienionych powyej. Euforia i ekstaza s odmianami szczcia, melancholia i zaduma s
rodzajami smutku, panika i niemiao s typami lku. Uczucia tego rodzaju dostrajane" s przez
dowiadczenie, kiedy
174
t
subtelniejsze stany poznawcze cz si z subtelniejszymi zmianami emocjonalnych stanw ciaa.
To wanie poczenie pomidzy pogmatwan treci poznawcz oraz odmian wstpnie
okrelonego profilu stanu ciaa pozwala nam dowiadcza odcieni alu, wstydu, Schadenfreude,
oczyszczenia itd.16
Rodzaje uczu
uczucia podstawowych emocji uniwersalnych uczucia subtelnych emocji uniwersalnych uczucia ta
UCZUCIA TA
Zakadam tutaj istnienie jeszcze jednej grupy uczu, ktre podlegaj ocenie przed innymi.
Nazywam je uczuciami ta", poniewa rodz si w tle" stanw ciaa, nie za w stanach
emocjonalnych. Uczucie takie nie jest Verdim wielkich emocji ani Strawiskim emocji
intelektualnej, lecz raczej minimalist w tonie i rytmie, uczuciem samego ycia, poczuciem
istnienia. Mam nadziej, e pojcie to okae si przydatne w przyszoci w badaniach fizjologii
uczu.
Uczucia ta, mniej ograniczone w swym zasigu ni uczucia wyej opisane, nie s nigdy ani
pozytywne, ani negatywne, cho mog by odbierane jako przyjemne lub nieprzyjemne.
Najprawdopodobniej to wanie uczu ta, nie za uczu emocjonalnych dowiadczamy najczciej.
Cho jestemy ich wiadomi tylko w nieznacznym stopniu, moemy natychmiast okreli, jakiego
s rodzaju. Uczucie ta to nie uczucie nieposiadania si ze szczcia ani rozpaczy z powodu
utraconej mioci - szczcie i rozpacz s uczuciami emocjonalnymi zwizanymi ze stanami ciaa.
Uczucie ta odpowiada natomiast stanowi ciaa wyaniajcemu si spoza emocji. Gdy
dowiadczamy radoci, gniewu czy innych emocji, uczucie ta zostaje stumione przez uczucie
emocjonalne. Uczucie ta jest naszym obrazem pejzau" ciaa, gdy nie jest ono wstrzsane
emocjami.
175
Pojcie nastroju" - cho nastrj powizany jest z uczuciem ta - nie w peni mu odpowiada. Gdy
uczucia ta pozostaj niezmienne przez cae godziny czy dni i nie zmieniaj si p0 cichu" wraz z
biegiem naszych myli, prawdopodobnie wpy. waj na nasz zy, dobry czy obojtny nastrj.
Jeli sprbujesz przez chwil wyobrazi sobie egzystencj bez uczu ta, nie bdziesz mia
wtpliwoci co do pojcia, ktre tutaj wprowadzam. Przypuszczam, i bez niego zaamaoby si
samo jdro twojej reprezentacji wasnego ja". Pozwl, e wyjani, dlaczego tak sdz.
Jak zauwayem, reprezentacje aktualnego stanu ciaa pojawiaj si w licznych obszarach kory
somatosensorycznej w okolicy wyspy i okolicy ciemieniowej, a take w ukadzie limbicz-nym,
podwzgrzu i pniu mzgu. Rejony te, zarwno w lewej, jak i prawej pkuli, skoordynowane s
przez poczenia neuronowe; dominujca w tym wzgldzie jest pkula prawa. Wiele pozostao
jeszcze do odkrycia, jeli chodzi o specyfik pocze tych systemw (jest to niestety jeden z
najmniej poznanych rejonw mzgu naczelnych). Pewne fakty wydaj si jednak zrozumiae:
zoona, stale aktualizowana reprezentacja biecego stanu ciaa rozproszona jest po licznych
strukturach korowych i podkorowych. Znaczna cz sygnaw dotyczcych stanu trzewi dociera
jedynie do struktur, ktre nazwa moemy niemapowanymi", cho wiele sygnaw z tych rde
mapowanych jest wystarczajco dobrze, bymy mogli odczu bl lub dyskomfort i byli w stanie go
zlokalizowa. Cho prawd jest, e mapy, ktre tworzymy w odniesieniu do trzewi, s mniej
precyzyjne ni te, ktre tworzymy w odniesieniu do wiata zewntrznego, to podkrelanie ich
mglistoci i przypadkw bdnego mapowania bywa przesadzone. Win za to naley obarczy
przede wszystkim zjawiska takie, jak bl skoordynowany" (np. uczucie blu w lewym ramieniu
lub brzuchu w czasie zaburze pracy minia sercowego lub bl pod praw opatk w czasie
zapalenia pcherzyka ciowego). Co do informacji pochodzcych z mini i staww, to znajduje
ona wyraz w strukturach mapowanych topograficznie.
Poza aktualizowanymi na bieco", dynamicznymi mapami ciaa, istniej nieco bardziej stabilne
mapy jego oglnej
176
struktury, ktre prawdopodobnie reprezentuj propriocepcj (poczucie mini i staww) oraz
interocepcj (poczucie trzewi) i skadaj si na podstaw naszego pojcia o obrazie ciaa.
Reprezentacje te nie s stale aktualizowane i maj charakter dyspozycji. Mog by aktywowane w
postaci topograficznie zorganizowanych reprezentacji w korze somatosensorycznej, obok stale
aktualizowanych reprezentacji biecych stanw ciaa, bymy mogli zyska pojcie o tym, jaki jest
oglny charakter naszego ciaa, nie za tylko o tym, jakie jest ono w danej chwili. Najlepszym
dowodem istnienia takich reprezentacji jest zjawisko koczyny fantomowej, o ktrym
wspominaem ju wczeniej. Niektrzy pacjenci po chirurgicznej amputacji koczyny maj
wraenie, e jest ona nadal na swoim miejscu. Mog nawet odczuwa jej stany, jak np. ruch, bl czy
temperatur. W mojej interpretacji zjawisko to polega na tym, e w razie braku stale
aktualizowanych informacji o utraconej koczynie zaczyna przewaa odbir sygnaw
dostarczanych przez jej dyspozycyjn reprezentacj, a wic rekonstrukcj opart na wczeniej
nabytej i zapamitanej wiedzy. Ci, ktrzy uwaaj, e w naszej wiadomoci wiedza o stanie ciaa
jest w normalnych warunkach obecna zaledwie w minimalnym stopniu, zechc pewnie jeszcze
rozway ten problem. Prawd jest, e nie jestemy wiadomi wszystkich czci swego ciaa przez
cay czas. Reprezentacje tego, co dzieje si na zewntrz, a co dociera do nas za porednictwem
wzroku, suchu czy dotyku, skutecznie odwodz nasz uwag od tego, co dzieje si w nas i co
nieustannie przejawia si w umysowych reprezentacjach naszego ciaa. Lecz to, e przedmiot
naszej uwagi ley zazwyczaj gdzie indziej tam, gdzie jest to najbardziej niezbdne, by zapewni
zachowaniem charakter przystosowawczy nie znaczy, e reprezentacja ciaa nie istnieje. O jej
istnieniu przekonujesz si gwatownie w czasie nagego ataku blu lub innej znaczcej
dolegliwoci, ktra przyciga twoj uwag. Poczucie ciaa jest stale obecne w tle, cho czowiek
moe ledwie je dostrzega, gdy jego reprezentacja nie dotyczy z reguy okrelonych organw, lecz
raczej stanu ciaa jako caoci. Jednake to wanie ono pozwala nam zareagowa na pytanie: Jak
si czujesz?" natychmiastow odpowiedzi, ktra nie odnosi si w istocie do tego, czy czuje177
my si wspaniale, czy niedobrze. (Zauwamy, e pytanie to nie jest prostym Jak si masz?", na
ktre mona odpowiedzie uprzejmie i zdawkowo, nie mwic nic o stanie swego ciaa.) Stan
oglny ciaa jest nieustannie monitorowany. Intrygujce byoby zastanowi si, co staoby si,
gdyby jego reprezentacja miaa przesta funkcjonowa. Co byoby, gdyby zapytany o to, jak si
czujesz, stwierdzi, e nie wiesz nic o oglnym stanie swego ciaa? Nagy bl zdrtwiaej nogi,
ktr zbyt dugo trzymae zaoon na drug, w chwil po tym, gdy wiadomie umiecisz j w
wygodniejszej pozycji, pozostanie tylko swobodnym, izolowanym spostrzeeniem w twoim
umyle, nie za czci atwo dostpnego poczucia ciaa. Wiadomo z ca pewnoci, e nawet
niewielkie, ograniczone zahamowanie propriocepcji, ktre moe by skutkiem chorb nerww
obwodowych, doprowadza do zaamania procesw umysowych. (Oliver Sacks jest autorem bardzo
dobitnego opisu takiego pacjenta17.) Mona wic oczekiwa, e utrata lub gbsza zmiana
oglnego poczucia stanu ciaa spowoduje jeszcze powaniejsze zaburzenia, i tak w istocie si
dzieje.
Jak wspomniaem w rozdziale 4, niektrzy pacjenci z pierwotn i cakowit anozognozj staj si
niewiadomi oglnego stanu swego zdrowia. Nie zdaj sobie sprawy z tego, e cierpi z powodu
nieodwracalnych skutkw powanej choroby, zazwyczaj wylewu lub raka mzgu (powstaego w
samym mzgu lub bdcego nastpstwem przerzutu). Nie dostrzegaj wasnego paraliu i tylko
wtedy przyznaj, e ich lewe koczyny nie poruszaj si, gdy zostan do tego zmuszeni poprzez
bezporednie skonfrontowanie ich z tym faktem. Nie potrafi sobie wyobrazi konsekwencji swojej
sytuacji zdrowotnej i nie wyraaj troski o sw przyszo. Wyraanie emocji jest u nich
ograniczone lub cakowicie wstrzymane, a uczucia - do czego sami si przyznaj i co dostrzec moe
osoba postronna - w rwnym stopniu spycone.
Istota uszkodzenia mzgu, ktre objawia si anozognozj, polega na przerwaniu wymiany
informacji pomidzy okolicami mzgu uczestniczcymi w mapowaniu stanu ciaa, a czsto rwnie
na zniszczeniu niektrych spord tych rejonw. Wszystkie one pooone s w prawej pkuli, cho
przyjmuj informacj zarwno z lewej, jak i prawej poowy ciaa. Do klu178
_
czowych okolic tego rodzaju nale wyspa, pat ciemieniowy i substancja biaa, w ktrej
przebiegaj poczenia pomidzy tymi dwoma rejonami, a rwnie poczenia z podwzgrzem,
kor czoow i zwojami podstawy mzgu.
Uywajc pojcia uczucia ta", mog teraz wyjani, co -moim zdaniem - dzieje si w wypadku
anozognozji. Anozo-gnostycy, dla ktrych informacje o biecym stanie ciaa stay si niedostpne,
nie s w stanie aktualizowa jego reprezentacji. W wyniku tego nie dostrzegaj (poprzez swj
system so-matosensoryczny) natychmiastowo i automatycznie faktu, e w pejzau" ich ciaa zaszy
istotne zmiany. W swych umysach nadal potrafi formowa obraz ciaa takiego, jakie byo ono
przed chorob, lecz jest to obraz zdezaktualizowany. A poniewa przed chorob ich ciao byo w
peni sprawne, jako takie wanie postrzegaj je teraz.
Pacjenci z objawami koczyny fantomowej mog twierdzi, e ich utracona koczyna nadal jest na
swoim miejscu, cho, z drugiej strony, wyranie widz, e jej tam nie ma. Nie maj uroje ani
halucynacji: takie jest ich poczucie rzeczywistoci i to z tej przyczyny uskaraj si na swj stan.
Anozognostycy nie maj zdolnoci automatycznej kontroli zmiennej rzeczywistoci albo dlatego, e
nie mog uzyska informacji o swym ciele jako caoci (nie za tylko jego czci), albo dlatego, e
gdyby") mielibymy odbiera tak inaczej? Pozwl, prosz, e wymieni cho jeden powd.
Wyobramy sobie nastpujc sytuacj: normalna osoba zoRyc. 7-6. Ptla ciaa" i mechanizm zastpczy". Na obydwu rysunkach mzg przedstawiony jest w
postaci figury lecej wyej, a ciao - mniejszej, lecej poniej. Przetwarzanie informacji w
wypadku zastosowania mechanizmu zastpczego" cakowicie Pomija ciao.
PTLA CIAA
MECHANIZM ZASTPCZY
181
staje podczona do poligrafii, instrumentu laboratoryjnego pozwalajcego oceni ksztat i rozmiar
reakcji emocjonalnych odtwarzanych przez niego w postaci cigych wykresw. Wyobramy sobie,
e osoba ta uczestniczy w eksperymencie, podczas ktrego pewne jej reakcje uznawane bd przez
prowadzcego badanie za waciwe i zasugujce na nagrod, inne za za niewaciwe i zasugujce
na kar. Gdy badany zostaje poinformowany, e jego dziaanie uznane zostao za waciwe i
podlega nagrodzie, reaguje na t informacj, co zostaje odzwierciedlone przez pojawienie si na
wykresie krzywej o okrelonym ksztacie i rozmiarze. Jaki czas pniej pewien ruch osoby badanej
powoduje, e spotykaj kara, i to take wywouje okrelon reakcj. Tym razem jednak ksztat
krzywej jest cakiem inny: wznosi si ona wyranie wyej ni poprzednio. Jaki czas pniej
kolejny ruch wywouje surowsz kar. Rysowana przez aparat krzywa ma jeszcze inny ksztat, a
iga niemal wyskakuje poza pole zapisu.
Znaczenie tej rnicy pomidzy reakcjami jest dobrze znane. Rne stopnie nagrody i kary
powoduj rne reakcje psychiczne i fizyczne; poligraf odnotowuje te drugie. Nie ma jednak zgody
co do relacji pomidzy reakcj ciaa i umysu. W moim rozumieniu zwyczajne uczucia rodz si z
odczytu" zmian stanu ciaa. Musimy jednak rozway podejcie alternatywne,' wedug ktrego
ciao ulega wprawdzie przemianom w wyniku ? reacji emocjonalnej, lecz uczucia nie musz
koniecznie wynika z owych przemian: ten sam zawarty w mzgu czynnik, j ktry jest motorem
zmian stanu ciaa, informuje inn cz mBgu, przypuszczalnie system somatosensoryczny, o
zmianach, jakie zleci" dokona w ciele. Zgodnie z tym alternatyw-' nym pogldem uczucia
powstaj, opierajc si na drugiej z grup sygnaw, ktre przetwarzane s wycznie w obrbie
mzgu, cho mog im towarzyszy zmiany stanu ciaa. Ci, ktrzy wyznaj ten pogld, argumentuj,
e zmiany w ciele pojawiaj si rwnolegle z uczuciami, nie za jako przyczyny zaistnienia
uczucia. Uczucia tworz si zawsze wycznie w obrbie ptli mechanizmu zastpczego, ktra nie
wchodzi, wbrew temu, co sugerowaem powyej, w skad ptli ciaa".
Dlaczego uwaam to alternatywne wyjanienie za mniej zadowalajce od mojego? Po pierwsze,
emocje nie s induko182
i
wane wycznie przez struktury nerwowe. Istniej wszak rwnie chemiczne drogi przekazu. Sektor
mzgu, ktry wzbudza emocj, moe to zasygnalizowa innemu sektorowi, lecz nie wydaje si
prawdopodobne, by oznaczao to potrzeb decydowania. Tam, gdzie istnieje potrzeba decyzji, musi
istnie rwnie kryterium jej podjcia. Poza tym mzg nie jest prawdopodobnie w stanie
przewidzie, w jaki sposb wszystkie jego komendy, przekazane drogami nerwowymi i
chemicznymi (lecz w szczeglnoci tymi ostatnimi), zadziaaj na ciao, poniewa zaley to od
lokalnego kontekstu biochemicznego oraz wielu innych zmiennych czynnikw w ciele, ktre nie
maj penych reprezentacji neuronowych. To, co rozgrywa si w ciele, tworzone jest na nowo i nie
stanowi repliki niczego, co zaistniao w nim wczeniej. Podejrzewam, e mzg nie potrafi algorytmicznie przewidywa stanw ciaa, a jedynie czeka na docierajce od niego aktualne raporty.
Przedstawiony wyej alternatywny pogld na mechanizm emocji i uczu ograniczaby je do staego
repertuaru emocjo-nalno-uczuciowych wzorcw, ktre nie ulegayby modyfikacji w czasie
rzeczywistym, w odniesieniu do rzeczywistego stanu organizmu w danej chwili. Jeli nasze
przeywanie uczu i emocji miaoby si ogranicza tylko do takich wzorcw, byoby to dla nas
cakiem wygodne. Takie przeycia byyby jednak tylko retransmisjami", nie za wystpami na
ywo".
Mzg prawdopodobnie nie potrafi cile przewidzie, jak form przybierze pejza" ciaa pod
wpywem wysanej przez niego serii sygnaw nerwowych i chemicznych, podobnie jak nie potrafi
przewidzie wszystkich imponderabiliw okrelonej sytuacji, rozwijajcej si w realnym wiecie i
czasie. Obojtnie, czy pod wpywem stanu emocjonalnego, czy te braku emocji, pejza" ciaa
zawsze jest nowy i niemal nigdy nie stereotypowy. Gdyby wszystkie nasze uczucia wykorzystyway
w mechanizm zastpczy, nie mielibymy pojcia o ich nieustannych zmianach modulacji, ktre s
tak uderzajcym rysem naszego umysu. Anozognozja pokazuje, e normalny umys wymaga
cigego napywu aktualizowanych informacji na temat stanu ciaa. Moliwe zatem, e mzgowi
potrzebne jest cige potwierdzanie faktu, e yjemy, by zechcia utrzymywa si w stanie
gotowoci i wiadomoci.
183
UMYSOWE CIAO"
Wydaje si, e niemoliwe jest stworzenie jakiejkolwiek rozsdnej oglnej koncepcji umysu z
pominiciem wyjanienia procesw emocjonalnych i uczuciowych. Jednak w znacznej czci teorii
poznania nie uwzgldnia si wpywu emocji i uczu na system poznawczy. Jest to przeoczenie, do
ktrego odwoywaem si ju we wstpie. Emocje i uczucia uwaane s za byty ulotne, nie
odpowiadajce w aden sposb konkretnej zawartoci myli, ktrych wartociowania jednak
dokonuj. Ten wski punkt widzenia, wykluczajcy emocje z gwnego nurtu bada
kognitywistycznych, ma przeciwwag w postaci nie mniej tradycjonalistycznej tendencji w
badaniach nad mzgiem, do ktrej odwoywaem si ju wczeniej w tym rozdziale. Chodzi
mianowicie o teori, i emocje rodz si w kazamatach" mzgu, rejonach podkorowych, podczas
gdy to, co pozwala nam owe emocje wartociowa, rozgrywa si w korze nowej. Nie mog
podpisa si pod adn z tych teorii. Po pierwsze, oczywiste jest, e emocje funkcjonuj zarwno
pod kontrol struktur podkorowych, jak i tworzcych kor now. Po drugie - co by moe jest
nawet istotniejsze -uczucia s elementami poznania w takim samym stopniu jak wszystkie inne
obrazy percepcyjne, a ich przetwarzanie rwnie opiera si na strukturach kory mzgowej.
Z pewnoci jednak uczucia s czym szczeglnym. Wyrnia je bowiem to, e po pierwsze i
przede wszystkim odnosz si do ciaa. Pozwalaj na poznanie stanu naszych trzewi i systemu
miniowo-szkieletowego, gdy wpywaj na nie wrodzone mechanizmy oraz struktury poznawcze,
ktre rozwinlimy pod ich wpywem. Uczucia pozwalaj nam dostrzega ciao: ze szczegln
uwag, jak si dzieje w stanach emocjonalnych, lub w niewielkim stopniu, gdy jego poczucie
schodzi na dalszy plan. Pozwalaj nam one dostrzega ciao na ywo", gdy dostarczaj nam jego
obrazw percepcyj-nych, albo jak podczas retransmisji", gdy jego obrazy, odpowiednie do danej
sytuacji, przywoywane s z pamici (jak dzieje si to w przypadku uczu wykorzystujcych
mechanizm zastpczy).
184
Uczucia pozwalaj nam obserwowa procesy rozgrywajce si w naszym ciele w zestawieniu z
obrazami tego, co dzieje si na zewntrz. Dziki temu modyfikuj one nasze oglne pojcie o
zewntrznych sytuacjach i obiektach i wartociuj ich obrazy jako dobre lub ze, przyjemne lub
bolesne.
Uczucia postrzegam jako zjawiska o prawdziwie uprzywilejowanym statusie. Reprezentowane s
one na rnych poziomach struktur nerwowych, cznie z kor now, gdzie funkcjonuj jako
neuroanatomiczne oraz neurofizjologiczne rwnowaniki tego, co trafia do mzgu przez wszystkie
kanay zmysowe. Za przyczyn nierozerwalnych wizw czcych je z ciaem, to one rozwijaj
si w naszej psychice jako pierwsze i subtelnie przenikajc nasz umys, przez cae ycie utrzymuj
w nim prymat. Dzieje si tak, poniewa mzg jest zachannym widzem tego, co rozgrywa si na
scenie ciaa. A skoro to, co pojawia si jako pierwsze, tworzy ramy rozwoju tego, co przychodzi
pniej, uczucia maj wiele do powiedzenia w dalszym rozwoju caego mzgu i ksztatowaniu si
procesw poznawczych. Ich wpyw jest niezmierzony.
PROCESY UCZUCIOWE
Jakie procesy na poziomie ukadu nerwowego sprawiaj, i odczuwamy stany emocjonalne lub
stany ta? Tego dokadnie nie wiem. Sdz, e znalazem czstk odpowiedzi, lecz nadal nie jestem
pewien jej penego brzmienia. Istota pytania o to, jak czujemy, zalena jest od tego, jak rozumiemy
wiadomo co, z czego definiowaniem opaca si postpowa ostronie, a co nie jest
przedmiotem rozwaa w tej ksice. Moemy postawi to pytanie, ale musimy odrzuci
odpowiedzi, ktre najprawdopodobniej nie wyjaniaj waciwie tego zjawiska, i rozwaa, gdzie
mona by szuka lepszych w przyszoci.
Jedna z pozornie zadowalajcych odpowiedzi opiera si na neurochemii emocji. Odkrycie
substancji chemicznych biorcych udzia w procesach emocjonalnych i konstytuowaniu nastrojw
nie daje jeszcze odpowiedzi na to, jak funkcjonuj
185
uczucia. Od dawna wiadomo, e pewne substancje chemiczne mog zmienia emocje i nastroje. Do
najpowszechniej znanych zaliczaj si alkohol, narkotyki oraz caa paleta rodkw
farmakologicznych. Znane dobrze od dawna zwizki pomidzy chemi i uczuciami przygotoway
naukowcw i laikw na odkrycie, e organizm sam produkuje substancje, ktre daj podobne
efekty. Hipoteza, i endorfiny s morfin mzgu" i z atwoci mog modyfikowa nasze
samopoczucie, odczuwanie blu czy stosunek do caej reszty wiata, jest obecnie ju szeroko
akceptowana. Wiadomo take, e podobny moe by wpyw neurotransmiterw: dopaminy,
noradrenaliny i se-rotoniny, jak rwnie neuromodulatorw peptydowych.
Wane jest, by zdawa sobie spraw, e wiedza o tym, i dana substancja chemiczna (wytworzona
w organizmie lub poza nim) powoduje pojawienie si okrelonego uczucia nie jest tym samym, co
wiedza o mechanizmie, poprzez ktry zachodzi to zjawisko. Stwierdzenie, e dana substancja
oddziauje na pewne systemy, obwody, receptory czy okrelone neurony, nie wyjania, dlaczego
czujemy si radoni lub smutni. Ustanawia ono jedynie robocz relacj pomidzy dan substancj,
systemami, obwodami, receptorami, neuronami i uczuciami; nie orzeka jednak, na czym owa
relacja polega. Jest zatem zaledwie pocztkiem caoci wyjanienia. Jeli uczucie radoci lub
smutku odpowiada w znacznej mierze zmianie neuronowej reprezentacji aktualnego stanu ciaa, to
naley oczekiwa, i wspomniane zwizki chemiczne oddziauj na rda owych reprezentacji,
czyli na czci samego ciaa waciwego oraz na liczne poziomy obwodw neuronowych, ktrych
aktywno odzwierciedla aktywno ciaa. Z koniecznoci pojcie neurobiologii uczu wymaga
zrozumienia funkcjonowania tych ostatnich. Jeli uczucie radoci lub smutku odpowiada rwnie
po czci trybom poznawczym, w ktrych funkcjonuje nasze mylenie, wyjanienie wymagaoby
uznania, e te substancje chemiczne wpywaj na obwody tworzce i obrabiajce obrazy. To z kolei
oznacza redukowanie stanu depresji do kwestii dostpnoci serotoniny lub noradrenaliny, co jest
wszak w epoce prozacu twierdzeniem nader popularnym, lecz powierzchownym nie do przyjcia.
Kolejne pozorne rozwizanie problemu opiera si na pro186
stym zrwnaniu uczu z neuronowymi reprezentacjami tego, co dzieje si w danej chwili w ciele.
Niestety, to nie wystarcza. Musimy bowiem stwierdzi, w jaki sposb nieustannie odpowiednio
modulowane reprezentacje ciaa staj si subiektywne, w jaki sposb staj si czci ja" osoby, u
ktrej si pojawiaj. Jak wyjani taki proces na gruncie neurobiologii, nie odwoujc si do
wygodnej postaci homunkulusa, ktry odbiera owe reprezentacje?
Sdz, i w nerwowym mechanizmie przeywania uczu oprcz neuronowej reprezentacji stanu
ciaa funkcjonuj jeszcze co najmniej dwa komponenty. Pierwszy z nich, ktry pojawia si w
pocztkowej czci procesu, opisuj poniej. Drugi, ktrego w adnej mierze nie mona nazwa
komponentem prostym, odnosi si do poczucia ja". Pisz o nim w rozdziale 10.
Abymy mogli doznawa okrelonego uczucia w stosunku do osoby lub sytuacji, mzg musi mie
rodki do utworzenia reprezentacji zwizku przyczynowego pomidzy t osob lub wydarzeniem
oraz stanem naszego ciaa; najlepiej, gdy jest to zwizek jednoznaczny (wszak nie chcielibymy, by
nasze pozytywne lub negatywne emocje wizay si z niewaciw osob lub przedmiotem). Czsto
dokonujemy niewaciwych powiza, kojarzc np. osob, przedmiot czy miejsce z niepomylnym
obrotem wydarze. Niektrzy z nas jednak usiuj si tego wystrzega. Przesdy opieraj si
wanie na takich rzekomych zwizkach przyczynowo-skutkowych: kapelusz na ku, czarny kot
na czyjej drodze oraz przejcie pod drabin uznawane s za zwiastuny nieszczcia. Gdy dochodzi
do utrwalenia tego rodzaju powiza pomidzy obiektami oraz emocjami (lkiem), mamy do
czynienia z zachowaniem fobicz-nym. (Z stron zachowania fobicznego jest tylko to, e jest ono
dranice. Poprzez zbyt atwe i bezkrytyczne kojarzenie pozytywnych emocji z ludmi,
przedmiotami lub miejscami, moemy wobec wielu sytuacji czu si lepiej i odpra si w ich
obliczu bardziej ni powinnimy, a w rezultacie moemy skoczy jak Pollyanna.)
Poczucie okrelonego zwizku przyczynowo-skutkowego moe wynika z aktywnoci stref
konwergencji, ktre porednicz w wymianie sygnaw pochodzcych z ciaa oraz sygnaw
dotyczcych obiektu, ktry wywoa emocj. Strefy kon187
wergencji zachowuj si niczym niezaangaowani" brokerzy, ktrzy za pomoc mechanizmw
wzajemnych sprze zwrotnych i do przodu zarzdzaj rdami informacji. Uczestnikami
zaproponowanego przeze mnie rozwizania s zatem: jawna reprezentacja obiektu-przyczynyjawna
reprezentacja aktualnego stanu ciaa oraz reprezentacja niezaan-gaowana". Innymi sowy,
procesem tym zawiaduje mzg, ktry (1) sygnalizuje pojawienie si pewnego obiektu i tworzy jego
przejciow, topograficznie zorientowan reprezentacj w odpowiednich rejonach kory
sensorycznej, (2) sygnalizuje zmian stanu ciaa i tworzy jego przejciow topograficznie
zorganizowan reprezentacj we wczesnej korze somatosen-sorycznej; (3) tworzy pewn,
zlokalizowan w strefie konwergencji reprezentacj, ktra odbiera sygnay z dwch pierwszych
rde poprzez poczenia nerwowe wykorzystujce sprzenie do przodu". Owe
niezaangaowane" reprezentacje utrzymuj porzdek w aktywowaniu dziaa mzgu i dodatkowo
zarzdzaj czynnoci i skupieniem uwagi poprzez sprzenie zwrotne z obydwoma aktywnymi w
tym procesie rejonami mzgu. Sygnay przekazywane sobie wzajemnie przez troje uczestnikw tej
gry tworz z nich na krtko relatywnie zsynchronizowany zesp. Z duym prawdopodobiestwem
proces ten wymaga udziau struktur korowych, jak i podkorowych -a mianowicie struktur
podwzgrza.
A zatem emocje i uczucia opieraj si na dwch podstawowych procesach: (1) obserwacji
okrelonego stanu ciaa zestawionego ze zbiorem aktywujcych i oceniajcych obrazw
wywoanych tym stanem, (2) procesach poznawczych o okrelonej wydajnoci i charakterze, ktre
towarzysz zjawisku opisanemu w (1), lecz rozgrywaj si rwnolegle.
Zjawisko (1) wymaga udziau obrazw stanu ciaa lub ich surogatw utworzonych w mzgu.
Zakada to obecno mechanizmu wyzwalajcego: istnienia nabytych dyspozycji, na ktrych moe
si opiera proces oceny, oraz dyspozycji wrodzonych, ktre aktywuj reakcje w obrbie ciaa.
Zjawiska (2) wyzwalane s przez ten sam system dyspozycji operacyjnych, co (1), lecz w tym
wypadku aktywuj one grup jder w pniu mzgu i podstawie przodomzgowia, ktre re188
sygnay do misni twarzy i koczyn
sygnay z mini i staww
sygnay z jder neurotransmiterowych
sygnay z trzewi
sygnay autonomiczne
Ryc. 7-7. Poczenie schematw z rycin 7-1, 7-2 i 7-5 ilustruje gwne drogi przebiegu sygnaw
zwizanych z przezywaniem emocji i uczu, lece w obrbie ciaa oraz mzgu. Prosz zwrci
uwag na to, e sygnay z gruczow dokrewnych oraz inne sygnay chemiczne nie zostay na tej
ilustracji ujte, by pozostaa ona przejrzysta. Jak na poprzednich rycinach, i tutaj nie przedstawiono
zwojw podstawy mzgu.
aguj selektywnym uwalnianiem neurotransmiterw. Wynikiem tego s zmiany w tempie
tworzenia, odrzucania, analizowania i wywoywania obrazw, jak rwnie zmiany w stylu opartego
na tych obrazach rozumowania. I tak na przykad procesy poznawcze towarzyszce uczuciu
podniecenia charakteryzuj si szybkim tworzeniem licznych obrazw, tote proces asocjacyjny jest
w ich przypadku bogatszy, a skojarzenia dokonywane s wobec wikszej rozmaitoci informacji
dostpnych w owych obrazach. Uwaga nie skupia si dugo na obrazach. Ich liczba nie uatwia
wnioskowania, ktre moe si sta nazbyt pochopne. Takiemu trybowi poznawczemu towarzyszy
podniesienie efektywnoci motorycznej, a nawet odhamowa-nie, jak rwnie wzrost apetytu i
natenie zachowa eksplo189
racyjnych. Ekstremaln postaci takiego stanu jest mania. Tryb poznawczy towarzyszcy smutkowi
charakteryzuje si powolnoci wywoywania obrazw, sabym kojarzeniem mniej licznych
bodcw, wszym i mniej efektywnym wnioskowaniem, nadmiern koncentracj na tych samych
obrazach (zazwyczaj tych, ktre wywouj w negatywny stan emocjonalny). Kracowe przykady
tego trybu poznawczego odnajdujemy w przypadkach depresji18.
Nie postrzegam emocji i uczu jako nieuchwytnych i ulotnych zjawisk, za ktre uznaje je tak wielu.
Ich materia jest konkretna i mona je powiza z okrelonymi systemami ciaa, podobnie jak mow
czy wzrok. Czci mzgu odpowiedzialna za ich istnienie nie ograniczaj si do struktur podkorowych. Wntrze mzgu wsppracuje w urzeczywistnianiu emocji i uczu z kor mzgow w
rwnym stopniu, jak w przypadku realizacji funkcji widzenia. Czowiek nie widzi przecie tylko
dziki korze mzgowej widzenie wymaga prawdopodobnie udziau struktur pooonych w pniu
mzgu, np. wzgrkw.
Wane jest w kocu, by zda sobie spraw, e definiowanie emocji i uczu jako poznawczo i
nerwowo konkretnych nie umniejsza ich wzniosoci czy podoci, nie podwaa ich statusu w poezji
czy muzyce. Zrozumienie tego, w jaki sposb widzimy czy mwimy, nie upadla tego, co jest
widziane lub mwione, tego, co namalowane pdzlem lub utkane w wtek spektaklu teatralnego.
Pojcie biologicznych mechanizmw stojcych za emocjami i uczuciami nie kci si z
romantycznym pojmowaniem ich znaczenia dla istot ludzkich.
8
Hipoteza markera somatycznego
ROZUMOWANIE I PODEJMOWANIE DECYZJI
Prawie nigdy nie mylimy o teraniejszoci, a nawet jeli to czynimy, to tylko dlatego, by
stwierdzi, jakie rzuca wiato na nasze plany na przyszo1. Sowa te nale do Pascala; atwo
dostrzec, jak wielkim wyczuciem wykaza si on, wskazujc na praktyczne nieistnienie
teraniejszoci, trawionej na wykorzystywanie przeszoci do planowanie tego, co nastpi pniej za moment lub w odlegej przyszoci. Ten wszechpo-chaniajcy i nieustajcy proces tworzenia
wymaga zdolnoci rozumowania i podejmowania decyzji. Niniejszy rozdzia mwi o zaledwie
czstce podoa neurologicznego tych procesw.
Mona chyba powiedzie, e celem rozumowania jest podejmowanie decyzji, a istot
podejmowania decyzji stanowi dokonywanie wyborw reakcji: dziaa niewerbalnych, sw, zda
czy jakiej kombinacji tych elementw, nalecej do caego zbioru reakcji dostpnych w danej
chwili, w kontekcie danej sytuacji. Rozumowanie i decydowanie przeplataj si do tego stopnia, e
czsto mwi si o nich zamiennie. Phillip Johnson--Laird uchwyci cisy zwizek pomidzy nimi
w sowach: By zdecydowa, osd; by osdzi, rozumuj; by rozumowa, decyduj (o czym
rozumowa)"2.
Rozumowanie i decydowanie wymagaj posiadania przez decydujcego wiedzy (a) o sytuacji, ktra
wymaga podjcia decyzji, (b) o rnych moliwociach dziaania (reakcji) oraz
191
(c) o konsekwencjach wyboru kadej z dostpnych opcji dziaania (wyniku) w odniesieniu do
bliszej i dalszej przyszoci. Wiedza przechowywana w pamici w postaci reprezentacji
dyspozycyjnych moe sta si dostpna dla wiadomoci zarwno w wersji werbalnej, jak i
niewerbalnej, niemal rwnoczenie.
Rozumowanie i decydowanie wymagaj rwnie posiadania przez jednostk pewnej logicznej
strategii, ktra umoliwi jej wyciganie poprawnych wnioskw, dajc podstaw do podjcia
odpowiedniej kocowej decyzji, a take obecnoci mechanizmw niezbdnych do rozumowania.
Wrd tych ostatnich najczciej wymienia si mechanizmy uwagi i pamici operacyjnej, lecz nie
syszaem, by kto cho szepn przy tej okazji o emocjach i uczuciach. Niewiele si rwnie mwi
o mechanizmie tworzcym tak bogaty zbir opcji, spord ktrych dokona mamy owego wyboru.
Z tego, co napisaem powyej o emocjach i uczuciach, wynika, i nie wszystkie biologiczne
procesy, ktrych punktem kulminacyjnym jest wybr reakcji, okreli mona jako rozumowanie i
podejmowanie decyzji w przyjtym tutaj rozumieniu. Pozwol to wyjani ponisze przykady.
Po pierwsze, rozwamy to, co dzieje si, gdy w twojej krwi spada poziom cukru, a neurony w
podwzgrzu wykrywaj ten spadek. Jest to sytuacja wymagajca dziaania, ktrego fizjo-logicze
metody zapisane s w postaci reprezentacji dyspozycyjnych w podwzgrzu. W obwodach
neuronowych zapisana jest odpowiednia strategia", polegajca na wyzwoleniu uczucia godu,
ktry popchnie nas w kocu do przyjcia poywienia. Proces ten nie obejmuje jednak
wykorzystania jawnej, dostpnej wiedzy, ani rozwaania jawnego wykazu moliwych wyborw
oraz ich konsekwencji. Brak tu rwnie mechanizmu wiadomego wnioskowania - a do chwili
zdania sobie sprawy z uczucia godu.
Drugi przykad dotyczy tego, co si dzieje, gdy byskawicznie uchylamy si, by unikn uderzenia
spadajcego obiektu. Sytuacja taka wymaga natychmiastowego dziaania. Mamy tu do wyboru
pewne opcjonalne moliwoci (uchyli si czy nie) i kada z nich moe przynie inne
konsekwencje. Jednak aby dokona wyboru reakcji, nie wykorzystujemy wiadomej
192
(Jawnej") wiedzy ani wiadomych strategii rozumowania. Niezbdna tutaj wiedza bya
uwiadamiana wtedy, gdy stykalimy si z tak sytuacj pierwszy raz, czerpic z niej nauk, i
spadajcy przedmiot moe nas zrani i e uniknicie go lub zatrzymanie jest lepsze ni bycie przez
niego uderzonym. Wraz ze wzrostem dowiadczenia wiedza ta coraz bardziej zagniedaa" si w
naszym mzgu w postaci pary okrelony bodziec i najkorzystniejsza odpowiadajca mu reakcja.
Strategia" wyboru reakcji skada si tutaj z aktywowania tak silnego powizania pomidzy
bodcem i reakcj, i wcielenie w ycie owej reakcji rozgrywa si automatycznie i byskawicznie,
bez szczeglnego wysiku czy rozwagi, cho czowiek moe stara si powstrzyma przed tym si
woli.
Trzecia ilustracja to w zasadzie zbir przykadw skupiajcych si w dwch grupach. Pierwsza z
nich to wybr kariery, decyzja o tym, kogo polubi lub z kim si zaprzyjani, decyzja, czy uda
si w podr samolotem, gdy zanosi si na burz, decyzja o tym, na kogo gosowa i jak
zainwestowa swe oszczdnoci, decyzja, czy przebaczy osobie, ktra postpia le, czy te, jeli
jeste gubernatorem stanu, umieci oskaronego w celi skazacw. W wypadku wikszoci z nas
druga grupa bdzie obejmowaa m.in. rozumowanie zwizane z konstruowaniem nowego silnika,
projektowaniem budynku, rozwizywaniem problemu matematycznego, komponowaniem utworu
muzycznego lub literackiego albo z orzekaniem, czy nowe prawo jest zgodne z dan poprawk do
konstytucji, czy te j narusza.
Wszystkie te przykadowe sytuacje wymagaj oparcia si na (domylnie) jasnym procesie
wycigania logicznych wnioskw z ustalonych zaoe, ktry -jeli nie ulegnie zakceniu przez
podczas gdy drugie raczej z oglnym pojmowaniem rozumu, rozumem teoretycznym, a nawet
czystym.
Intrygujce jest, e mimo tak silnie manifestujcych si rnic i ich wyranego grupowania si w
zalenoci od dziedziny i stopnia zoonoci, moe czy je pewien wsplny wtek w postaci
podoa neurobiologicznego.
ROZUMOWANIE
I PODEJMOWANIE DECYZJI
W DZIEDZINIE OSOBISTEJ
I SPOECZNEJ
Rozumowanie i decydowanie mog by mudne, lecz s takie szczeglnie wtedy, gdy dotycz
naszego ycia osobistego oraz bezporedniego kontekstu spoecznego. S powody, by -gdy odnosz
si do tych obszarw - traktowa je jako odrbn dziedzin. Po pierwsze, gbokie upoledzenie
procesu podejmowania decyzji osobistych nie musi koniecznie wiza si z rwnie gbokim
upoledzeniem w dziedzinach innych ni osobista (jak pokazay nam przypadki Phineasa Gage'a,
Ellio-ta i inne). Badamy obecnie, jak wydajnie mog rozumowa tacy pacjenci, gdy dziedzina
rozwizywanego problemu nie dotyczy ich bezporednio, i jak radz sobie z podejmowaniem
kolejnych decyzji. Moliwe, e im bardziej dziedzina ta odseparowana jest od ich osoby i jej
spoecznego pooenia, tym lepiej bd to czynili. Zdroworozsdkowe obserwacje ludzkiego
zachowania rwnie pozwalaj dostrzec t dysocjacj w zdolnociach rozumowania w odniesieniu
do rnych obszarw. Wiemy, e osoby, ktre wykazuj si nieprzecitnym sprytem w yciu
spoecznym, ktre maj nieomylne wyczucie, w jaki sposb postpi, by wycign z tego
najwiksze korzyci dla siebie oraz swej grupy, czsto zawodz, gdy powierza si im sprawy spoza
dziedziny osobistej i spoecznej. Zjawisko odwrotne jest w rwnym stopniu dramatyczne. Wszyscy
znamy twrczych naukowcw i artystw, ktrych wyczucie towarzyskie woa o pomst do nieba,
ktrzy regularnie rani siebie i innych swym zachowaniem. Roztargniony profesor to najbardziej
umiarkowany przypadek tego gatunku. W rnych wymienionych tutaj typach osobowoci
obserwujemy dziaanie tego, co Howard Gardner nazwa inteligencj spoeczn",
195
czy te skutek obecnoci lub braku jednego z licznych typw inteligencji, np. inteligencji
matematycznej"3.
Dziedzina osobista oraz najblisze otoczenie spoeczne najsilniej wi si z naszym
przeznaczeniem, a zarazem charakteryzuj si najwiksz zoonoci i niepewnoci. Mwic
oglnie, decydowanie w obrbie tej dziedziny polega na wyborze reakcji, ktrej skutki bd dla
organizmu w najwyszym stopniu korzystne, porednio lub bezporednio, w terminach jakoci
przetrwania. Dobra decyzja oznacza rwnie decyzj szybk, szczeglnie gdy czas jest w
najwyszej cenie. Decydowanie musi zatem przebiega w ramach czasowych adekwatnych do
danego problemu.
Zdaj sobie spraw z trudnoci okrelenia, co naley uznawa za korzystne, oraz z tego, e niektre
konsekwencje danej decyzji mog by dla pewnych jednostek korzystne, dla innych za nie. Na
przykad fakt, e jest si milionerem, sam w sobie nie jest koniecznie czym dobrym. To samo
dotyczy zdobycia wygranej. Wiele zaley od ukadu odniesienia i stawianych sobie celw. Kiedy
nazywam pewn decyzj korzystn", to mam na myli korzy w odniesieniu do najwaniejszych
kwestii osobistych i spoecznych, takich jak przetrwanie jednostki i jej rodziny, zapewnienie sobie
schronienia, utrzymywanie zdrowia psychicznego i fizycznego, znalezienie pracy, dobra kondycja
finansowa, dobra pozycja w grupie spoecznej. Nowe umysy Gage'a i Elliota nie pozwalay im
osiga adnej z tych korzyci.
RACJONALIZM STOSOWANY
Zacznijmy od rozwaenia pewnej sytuacji, ktra wymaga od nas dokonania wyboru. Wyobra
sobie, e jeste wacicielem duej firmy i wanie zastanawiasz si, czy spotka si z potencjalnym
klientem, ktry moe przynie znaczne zyski, lecz jednoczenie okazuje si najwikszym wrogiem
twojego najlepszego przyjaciela. Czy robi z nim interesy? Mzg normalnego, inteligentnego i
wyksztaconego dorosego czowieka reaguje na tak sytuacj szybkim tworzeniem scenariuszy
moliwych drg rozwoju wypadkw i ich ostatecznych konsekwencji. W naszej wiadomoci
scenariusze te stanowi sekwencje wyimagi196
nowanych scen - nie cigy film, lecz raczej szybko nastpujce po sobie pojedyncze kluczowe
kadry. Obrazy te mog, na przykad, przedstawia spotkanie z owym potencjalnym klientem, to e
twj najlepszy przyjaciel dostrzega ci w jego towarzystwie i tym samym powstaje zagroenie dla
waszej przyjani. Mog rwnie wyobraa to, e nie dochodzi do owego spotkania, tracisz okazj
zrobienia dobrego interesu, lecz zachowujesz cenn przyja itd. Pragn w tym miejscu podkreli,
e twj umys w chwili rozpoczcia rozumowania nie jest pusty. Wrcz przeciwnie, przepeniony
jest rnorodnymi obrazami, generowanymi w duchu sytuacji, w ktrej si znajdujesz,
pojawiajcymi i znikajcymi z twojej wiadomoci w spektaklu zbyt bogatym, by mg go w peni
ogarn. W opisanej tu dosy skrajnej scenie dostrzeesz z pewnoci co z dylematw, ktre
przychodzi ci rozwizywa na co dzie. Jak zatem wychodzisz z impasu? W jaki sposb
zanotowa opcje wyboru i niezliczone scenariusze wypadkw, ktre z nich wynikaj, oraz ich
konsekwencje itd. (Najwidoczniej to wanie sugerowa Darwin, jako waciw drog wyboru
maonka.) Lecz najpierw zaopatrzmy si w odpowiedni ilo papieru, zaostrzmy nasze owki,
przygotujmy due biurko i... nie spodziewajmy si, e ktokolwiek bdzie czeka, a skoczymy.
Wane jest rwnie, by dostrzec, e mankamenty podejcia zdroworozsdkowego nie odnosz si
tylko do kwestii ograniczonej pojemnoci pamici. Nawet jeli korzystamy z kartki papieru i
owka, to przeszkod oka si niedoskonaoci naszych strategii rozumowania (pokazane przez
Amosa Tver-sky'ego i Daniela Kahnemana4). Jedn z waniejszych pord nich jest, jak sugerowa
Stuart Sutherland, nasza niewiedza i bdne wykorzystywanie teorii prawdopodobiestwa oraz
statystyki5. Niemniej jednak nasz mzg czsto potrafi podejmowa waciwe decyzje w cigu
sekund czy minut, zalenie od tego, jaki czas uznany zostanie za odpowiedni w odniesieniu do celu,
ktry pragniemy osign. Jeli jest to moliwe, musi on dokonywa cudw nie ograniczajcych si
do stosowania czystego rozumu". Potrzebny jest zatem alternatywny model jego funkcjonowania.
HIPOTEZA MARKERA SOMATYCZNEGO
Rozwamy jeszcze raz nakrelone powyej scenariusze. Ich kluczowe skadniki rozwijaj si w
naszym mzgu natychmiastowo, szkicowo i niemal rwnoczenie. Dzieje si to zbyt
199
szybko, by ich detale mogy zosta wyranie okrelone. Wyobra sobie teraz, e zanim zaczniesz
dokonywa na ich podstawie jakiejkolwiek analizy zyskw i strat i zanim twj umys zacznie
zmierza ku rozwizaniu problemu, dzieje si w nim co istotnego: gdy na myl przychodz ze
skutki danej decyzji - nawet jeli dzieje si to tylko przez mgnienie oka - dowiadczasz
nieprzyjemnego uczucia w trzewiach. Poniewa owo odczucie odnosi si do ciaa i sygnalizuje
pojawienie si okrelonego uczucia, nazwaem to zjawisko markerem somatycznym (greckie soma
znaczy ciao"). Prosz zauway, e sowa somatyczny" uywam tutaj znowu w najszerszym
sensie (odnoszcym si do ciaa), ktry - gdy mowa o markerze somatycznym obejmuje
zarwno doznania trzewne, jak i po-zatrzewne.
Co osiga marker somatyczny? Wymusza on zwrcenie uwagi na negatywne skutki, jakie moe
wywoa dane dziaanie. Funkcjonuje niczym automatyczny sygna alarmowy, ktry ostrzega:
Uwaaj! Wybr tej opcji dziaania prowadzi do niebezpiecznych nastpstw". Taki sygna moe
spowodowa natychmiastowe odrzucenie danej opcji i zwrcenie si ku rozwaeniu innych
moliwoci. w automatyczny sygna alarmowy chroni ci, bez dalszego zaprztania sobie gowy
rozwaaniami, przed stratami, ktre mgby ponie w przyszoci. W ten sposb pozostawia do
rozwaenia mniej alternatyw. Nadal pozostaje wic miejsce na wiadom analiz zyskw i strat
oraz odpowiedni kompetencj dedukcyjn -jednak ju po tym, jak w automatyczny krok
zasadniczo zmniejszy liczb koniecznych do rozwaenia moliwoci. Funkcjonowanie markera
somatycznego nie jest warunkiem wystarczajcym normalnego podejmowania decyzji przez
czowieka, gdy po jego zadziaaniu wczaj si procesy rozumowania i dokonywania wyboru
spord licznych - cho ju nie tak bardzo - opcji. Markery somatyczne zwikszaj
prawdopodobnie trafno i efektywno procesw decyzyjnych. Ich brak natomiast ow trafno i
efektywno redukuje. Rozrnienie to jest istotne, lecz atwo mona je zagubi. Postawiona tutaj
przeze mnie hipoteza nie dotyczy krokw rozumowania, ktre nastpuj po zadziaaniu markera
somatycznego. Mona powiedzie, e markery somatyczne to specjalne rodzaje
200
uczu generowanych na podstawie wtrnych emocji. Te emocje i uczucia zostay poczone w
procesie uczenia si z przewidywalnymi przyszymi skutkami pewnych scenariuszy rozwoju
wypadkw. Gdy negatywny marker somatyczny zostaje zestawiony z okrelonym przyszym
skutkiem danego dziaania, staje si dzwonkiem alarmowym. Kiedy natomiast dokona si takie
zestawienie z markerem pozytywnym, staje si on bodcem zachty.
O ALTRUIZMIE
Moglibymy teraz zapyta, czy powysze rozwaania odnosz si rwnie do wikszoci czy nawet
wszystkich decyzji, ktre powszechnie okrela si jako altruistyczne", a wic powice, na ktre
decyduj si rodzice dla swych dzieci, zwyczajni dobrzy ludzie dla innych ludzi, dobrzy obywatele
dla krla lub pastwa oraz pozostali bohaterowie" naszych czasw dla kogokolwiek bd. Prcz
oczywistego dobra, ktre altruici nios innym ludziom, mog oni gromadzi dobro na wasny
uytek, podnoszc swj presti spoeczny, samoocen, otrzymujc wyrazy publicznego uznania i
podziwu, prestiu, a moe nawet pienidze. Perspektywie otrzymania jednej z tych nagrd
towarzyszy moe egzaltacja (za jej nerwow baz uwaam pozytywne markery somatyczne), a
jeli perspektywa ta staje si realna, egzaltacja moe si przeksztaci w jawn ekstaz. Zachowania
altruistyczne daj ludziom co jeszcze, co jest w kontekcie naszej dyskusji szczeglnie istotne:
oszczdzaj altruistom przyszego cierpienia w reakcji na przykre wydarzenia, ktre wynikny z
tego, e nie zachowywali si altruistycznie. Rzecz zatem nie tylko w tym, e myl o naraeniu
swego ycia dla ratowania ycia dziecka sprawia, e czujesz si lepiej, lecz i w tym, e myl o tym,
i mgby go nie ocali, sprawia, e czujesz si gorzej, ni czuby si, ryzykujc ycie. A zatem
dokonuje si tu wyboru pomidzy blem w najbliszej przyszoci i pniejsz nagrod oraz blem
w najbliszej przyszoci i by moe nawet wikszym cierpieniem w dalszej przyszoci. (W
pewnym stopniu mona to porwna z sytuacj pogodzenia si z ryzykiem uczestnictwa w wojnie.
W przeszoci, gdy wojna bya spoecznie uznawana za moraln", udzia w niej wiza si z
korzyciami dla tych, ktrzy przeyli, natomiast wstyd i nieaska paday na tych, ktrzy uniknli
zaangaowania.)
Czy oznacza to, i altruizm nie istnieje? Czy proponowany punkt widzenia jest cyniczny w
stosunku do ludzkiej duchowoci? Nie sdz. Po pierwsze, altruizm oraz inne podobne mu
zachowania opieraj si na relacji pomidzy tym, w co wewntrznie wierzymy, co czujemy czy
zamierzamy, oraz tym, co deklarujemy, zamierzamy czy te w co wierzymy na zewntrz. Nie ma to
zwizku z tym, co fizjologicznie skania nas do tego, by wierzy, czu czy zamierza. Wiara,
uczucia czy intencje s istotnie wynikiem dziaania rozlicznych czyn203
nikw zakorzenionych w naszym organizmie i kulturze, w ktr wrolimy, niezalenie od tego, jak
bardzo s dla nas odlege i w jakim stopniu jestemy ich wiadomi. Jeli ludzie bywaj uczciwi i
hojni za spraw edukacji oraz podoa neuro-fizjologicznego, niechaj tak bdzie. Nie znaczy to, e
ich uczciwo i powicenie s w jakim stopniu mniej wartociowe. Co wicej, zrozumienie
mechanizmw neurobiologicznych stojcych za niektrymi aspektami poznania i zachowania nie
umniejsza wartoci, pikna ani godnoci procesw poznawczych i zachowa.
Chocia biologia i kultura czsto determinuj - porednio lub bezporednio - nasze rozumowanie i
zdaj si ogranicza dowiadczanie przez jednostk wolnoci, to uzna naley, i ludzie dysponuj
pewn swobod, moliwoci dziaania pod wpywem wasnej woli, ktra sprzeciwia si temu, co,
jak si wydaje narzuca biologia i kultura. Niektre wysublimowane osignicia ludzko
zawdzicza wanie odrzuceniu tego, co jednostce narzuca biologia i kultura. Osignicia takie
stanowi afirmacj nowego poziomu egzystencji, na ktrym mona tworzy nowe artefakty i nowe
cieki istnienia. Jednak w pewnych okolicznociach wolno od biologiczno-kulturowe-go pitna
moe si okaza wyrazem szalestwa i sprzyja ideom oraz zachowaniom charakterystycznym dla
osb chorych psychicznie.
SKD SI BIOR MARKERY SOMATYCZNE?
Jakie jest nerwowe podoe markerw somatycznych? W jaki sposb wchodzimy w posiadanie tak
pomocnych mechanizmw? Czy s one w nas obecne ju w chwili narodzin? Jeli nie, to skd si
bior?
Jak si przekonalimy w rozdziale 7, rodzimy si z gotowym do dziaania aparatem nerwowym,
ktry niezbdny jest do wywoywania okrelonych stanw somatycznych w odpowiedzi na pewne
klasy bodcw. Mechanizm emocji pierwotnych jest wrodzony i jest on ukierunkowany na
etyczne.
Neuronowa baza wewntrznego systemu preferencji skada si gwnie z wrodzonych dyspozycji
regulacyjnych, utworzonych, by zapewni przetrwanie organizmu. Przetrwanie czy si z moliwie
najwiksz redukcj nieprzyjemnych stanw ciaa oraz osigniciem homeostazy, czyli stanu
biologicznie zrwnowaonego. Wewntrzny system preferencji ukierunkowany jest tak, by unika
blu, szuka potencjalnej przyjemnoci, a prawdopodobnie rwnie wstpnie nastawiony jest na
osiganie tych celw w kontekstach sytuacji spoecznych.
206
Zesp czynnikw zewntrznych obejmuje obiekty, otoczenie fizyczne oraz wydarzenia, w
odniesieniu do ktrych jednostka musi podejmowa dziaanie, moliwe opcje wyboru, moliwe
przysze skutki tych dziaa, kar i nagrod, ktre mog im towarzyszy, zarwno w bliszej, jak i
dalszej przyszoci. We wczesnym okresie rozwoju kara i nagroda pojawiaj si nie tylko jako byty
same w sobie, lecz rwnie w postaci rodzicw, innych osb starszych oraz rwienikw,
ucieleniajcych spoeczne konwencje i etyk kultury, do ktrej przynaley jednostka. Interakcja
pomidzy wewntrznym systemem preferencji i zespoem warunkw zewntrznych poszerza
repertuar bodcw, ktre mog ulega automatycznemu kojarzeniu z markerami.
Krytyczny, podstawowy zesp bodcw w procesie kojarzenia somatycznego bez wtpienia
nabywany jest w dziecistwie i okresie dojrzewania. Lecz mnoenie si somatycznie skojarzonych
bodcw ustaje dopiero wraz ze mierci. Proces ten nazywa zatem mona procesem cigego
uczenia si.
Na poziomie neuronowym powstawanie markerw somatycznych opiera si na procesach uczenia
si systemw, ktre potrafi czy pewne kategorie bytw lub wydarze z przyjemnymi lub
nieprzyjemnymi stanami ciaa. Oczywicie, naley strzec si tutaj zawania rozumienia kary i
nagrody w rozwijajcej si interakcji spoecznej. Brak nagrody moe stanowi kar i by
nieprzyjemny, podobnie jak brak kary moe sta si cakiem satysfakcjonujc nagrod. Elementem
decydujcym jest wic stan somatyczny i uczucia budzce si w jednostce w danej chwili jej
egzystencji, w kontekcie okrelonej sytuacji.
Gdy wyborowi opcji X, ktry prowadzi do zego skutku Y, towarzyszy kara i cielesny bl, do
systemu markerw somatycznych s doczane ukryte reprezentacje dyspozycyjne owych
powstaych na podstawie dowiadczenia, niedziedzicz-nych i arbitralnych pocze. Ponowne
naraenie organizmu na wybr opcji X lub myl o jego skutku Y bd teraz miay moc
samodzielnego wzbudzania przykrych dozna cielesnych, Przypominajc o jego zych
konsekwencjach. Z koniecznoci Posuguj si tutaj nadmiernym uproszczeniem, lecz powysze
sformuowanie i tak ujmuje w moim rozumieniu istot tego Procesu. Jak wyjani pniej, markery
somatyczne mog
207
dziaa skrycie (nie musz by bezustannie wiadomie postrzegane) i odgrywa inne istotne role
oprcz dostarczania sygnaw Uwaga - niebezpieczestwo!" lub Zrb to!"
SIE NEURONOWA MARKERW SOMATYCZNYCH
Obwody neuronowe odpowiadajce za nabywanie systemu markerw somatycznych pooone s w
korze przedczoowej i w duej mierze pokrywaj si z gwnymi rejonami odpowiedzialnymi za
emocje wtrne. Pooenie neuroanatomiczne kory przedczoowej idealnie odpowiada tej ich roli, co
wyjaniam poniej.
Po pierwsze, kora przedczoowa odbiera sygnay z wszystkich okolic czuciowych, w ktrych
powstaj obrazy skadajce si na nasze myli, cznie z kor somatosensoryczn, w ktrej
reprezentowane s aktualne i przesze obrazy stanu ciaa. Gdy w mzgu pojawiaj si sygnay
zwizane z percepcj wiata zewntrznego, mylami o nim lub te percepcj tego, co dzieje si w
ciele waciwym, to docieraj one do kory przedczoowej. Jest to prawda w odniesieniu do
wszystkich jej sektorw, gdy w okolicy czoowej s one ze sob powizane. Kora przedczoowa
obejmuje zatem niektre z tych rejonw mzgu, ktre wtajemniczone s we wszystko, co rozgrywa
si w danej chwili w naszym ciele i umyle7. (Kora przedczoowa nie jest jednak jedynym takim
miejscem w mzgu; inne stanowi kora wcho-mzgowia, bdca drog wejciow do hipokampa.)
Po drugie, kora przedczoowa odbiera sygnay z kilku odpowiedzialnych za bioregulacj sektorw
ludzkiego mzgu. Zaliczaj si do nich jdra neurotransmiterowe w pniu mzgu (np. te, ktre
wydzielaj dopamin, noradrenalin i serotonin) i w podstawie przodomzgowia (te, ktre
dystrybuuj acetylo-cholin), jak i ciao migdaowate, przednia cz obrczy oraz podwzgrze.
Mona zatem stwiedzi, e kora przedczoowa zaopatrywana jest w dane przez cay personel biura
miar i wag"-Wrodzone preferencje organizmu, zwizane z jego walk o przetrwanie, ktre moemy
nazwa jego biologicznym syste208
mem wartoci, przekazywane s do kory przedczoowej w postaci takich sygnaw i dlatego
stanowi element skadowy procesw rozumowania i podejmowania decyzji.
Pooenie obszarw przedczoowych jest istotnie uprzywilejowane. Ich kora odbiera informacje o
istniejcej i tworzonej wiedzy faktualnej, zwizanej ze wiatem zewntrznym, o wrodzonych
preferencjach regulacji biologicznej oraz o uprzednich i obecnych stanach ciaa, nieustannie
modyfikowanych przez ow wiedz i preferencje. Nic dziwnego, e s one zaangaowane w
procesy, o ktrych tutaj pisz: kategoryzacj naszego yciowego dowiadczenia w wielu
zrnicowanych wymiarach.
Po trzecie, kora przedczoowa sama w sobie reprezentuje kategoryzacj losowych sytuacji, w ktre
organizm by uwikany - klasyfikacj rnorodnych faktw z naszego yciowego dowiadczenia.
Oznacza to, i obwody przedczoowe tworz reprezentacje dyspozycyjne pewnych kombinacji
przedmiotw i wydarze z wasnych dowiadcze jednostki, zgodnie z ich znaczeniem dla niej.
Wyjanijmy to szerzej: W twoim yciu spotkanie z pewnym typem ludzi sympatycznych, lecz
wadczych, moe sprawi, e poczujesz si potem mniejszy lub wrcz przeciwnie
potniejszy. Powierzenie funkcji przywdczej moe spowodowa, e dasz z siebie to, co najlepsze
albo najgorsze. Wycieczki na wie mog wywoywa melancholi, podczas gdy widok oceanu nieuleczalny romantyzm. Twj ssiad z naprzeciwka moe dowiadcza tego wszystkiego nieco lub
cakiem odmiennie. Do tego wanie odnosi si pojcie kontyngencji: jest to stan rzeczy w
odniesieniu do ciebie, zwizany z twoim wasnym dowiadczeniem, zaleny od tego, co
przeszede. Dowiadczenia, ktre ty czy twj ssiad i ja mamy w odniesieniu do klamek i kijw od
mioty, mog by wobec siebie mniej przypadkowe, gdy struktura i funkcjonowanie tych kategorii
bytw jest znacznie bardziej spjne i przewidywalne.
Strefy konwergencji zlokalizowane w korze przedczoowej s zatem magazynami reprezentacji
dyspozycyjnych dla odpowiednio skategoryzowanych i niepowtarzalnych kontyngencji twojego
dowiadczenia. Jeli poprosz ci, by pomyla o lubach, to zlokalizowane w okolicach
przedczoowych reprezentacje dyspozycyjne, ktre dzier klucz do skadu odpowied209
dziaa skrycie (nie musz by bezustannie wiadomie postrzegane) i odgrywa inne istotne role
oprcz dostarczania sygnaw Uwaga - niebezpieczestwo!" lub Zrb to!"
SIE NEURONOWA MARKERW SOMATYCZNYCH
Obwody neuronowe odpowiadajce za nabywanie systemu markerw somatycznych pooone s w
korze przedczoowej i w duej mierze pokrywaj si z gwnymi rejonami odpowiedzialnymi za
emocje wtrne. Pooenie neuroanatomiczne kory przedczoowej idealnie odpowiada tej ich roli, co
wyjaniam poniej.
Po pierwsze, kora przedczoowa odbiera sygnay z wszystkich okolic czuciowych, w ktrych
powstaj obrazy skadajce si na nasze myli, cznie z kor somatosensoryczn, w ktrej
reprezentowane s aktualne i przesze obrazy stanu ciaa. Gdy w mzgu pojawiaj si sygnay
zwizane z percepcj wiata zewntrznego, mylami o nim lub te percepcj tego, co dzieje si w
ciele waciwym, to docieraj one do kory przedczoowej. Jest to prawda w odniesieniu do
wszystkich jej sektorw, gdy w okolicy czoowej s one ze sob powizane. Kora przedczoowa
obejmuje zatem niektre z tych rejonw mzgu, ktre wtajemniczone s we wszystko, co rozgrywa
si w danej chwili w naszym ciele i umyle7. (Kora przedczoowa nie jest jednak jedynym takim
miejscem w mzgu; inne stanowi kora wcho-mzgowia, bdca drog wejciow do hipokampa.)
Po drugie, kora przedczoowa odbiera sygnay z kilku odpowiedzialnych za bioregulacj sektorw
ludzkiego mzgu. Zaliczaj si do nich jdra neurotransmiterowe w pniu mzgu (np. te, ktre
wydzielaj dopamin, noradrenalin i serotonin) i w podstawie przodomzgowia (te, ktre
dystrybuuj acetylo-cholin), jak i ciao migdaowate, przednia cz obrczy oraz podwzgrze.
Mona zatem stwiedzi, e kora przedczoowa zaopatrywana jest w dane przez cay personel biura
miar i wag"-Wrodzone preferencje organizmu, zwizane z jego walk o przetrwanie, ktre moemy
nazwa jego biologicznym syste208
mem wartoci, przekazywane s do kory przedczoowej w postaci takich sygnaw i dlatego
stanowi element skadowy procesw rozumowania i podejmowania decyzji.
Pooenie obszarw przedczoowych jest istotnie uprzywilejowane. Ich kora odbiera informacje o
istniejcej i tworzonej wiedzy faktualnej, zwizanej ze wiatem zewntrznym, o wrodzonych
preferencjach regulacji biologicznej oraz o uprzednich i obecnych stanach ciaa, nieustannie
modyfikowanych przez ow wiedz i preferencje. Nic dziwnego, e s one zaangaowane w
procesy, o ktrych tutaj pisz: kategoryzacj naszego yciowego dowiadczenia w wielu
zrnicowanych wymiarach.
Po trzecie, kora przedczoowa sama w sobie reprezentuje kategoryzacj losowych sytuacji, w ktre
organizm by uwikany klasyfikacj rnorodnych faktw z naszego yciowego dowiadczenia.
Oznacza to, i obwody przedczoowe tworz reprezentacje dyspozycyjne pewnych kombinacji
przedmiotw i wydarze z wasnych dowiadcze jednostki, zgodnie z ich znaczeniem dla niej.
Wyjanijmy to szerzej: W twoim yciu spotkanie z pewnym typem ludzi sympatycznych, lecz
wadczych, moe sprawi, e poczujesz si potem mniejszy lub -wrcz przeciwnie potniejszy.
Powierzenie funkcji przywdczej moe spowodowa, e dasz z siebie to, co najlepsze albo
najgorsze. Wycieczki na wie mog wywoywa melancholi, podczas gdy widok oceanu nieuleczalny romantyzm. Twj ssiad z naprzeciwka moe dowiadcza tego wszystkiego nieco lub
cakiem odmiennie. Do tego wanie odnosi si pojcie kontyngencji: jest to stan rzeczy w
odniesieniu do ciebie, zwizany z twoim wasnym dowiadczeniem, zaleny od tego, co
przeszede. Dowiadczenia, ktre ty czy twj ssiad i ja mamy w odniesieniu do klamek i kijw od
mioty, mog by wobec siebie mniej przypadkowe, gdy struktura i funkcjonowanie tych kategorii
bytw jest znacznie bardziej spjne i przewidywalne.
Strefy konwergencji zlokalizowane w korze przedczoowej s zatem magazynami reprezentacji
dyspozycyjnych dla odpowiednio skategoryzowanych i niepowtarzalnych kontyngencji twojego
dowiadczenia. Jeli poprosz ci, by pomyla o lubach, to zlokalizowane w okolicach
przedczoowych reprezentacje dyspozycyjne, ktre dzier klucz do skadu odpowied209
niej kategorii obrazw, mog w wyimaginowanej przestrzeni umysu zrekonstruowa kilka scen
lubu. (Pamitajmy, e na poziomie neuronowym rekonstrukcje te nie powstaj w korze
przedczoowej, lecz w rnych obszarach wczesnej kory czuciowej, w ktrej mog si tworzy
reprezentacje zorganizowane topograficznie.) Jeli zapytam ci o luby ydowskie czy katolickie,
moesz by w stanie odtworzy odpowiednie zbiory skategoryzowanych obrazw i dokona
konceptualizacji tego czy innego rodzaju lubu. Co wicej, moesz nawet powiedzie, jak takie
luby wygldaj, ktry z nich podoba ci si bardziej itd.
Wydaje si, i zadaniem caych obszarw przedczoowych jest kategoryzowanie kontyngencji z
perspektywy znaczenia dla jednostki. Po raz pierwszy podobnej tezy w odniesieniu do sektora
grzbietowobocznego dowiedziono w pracy Brendy Mil-ner, Michaela Petridesa i Joauima
Fustera8. Prace w moim laboratorium nie tylko potwierdzaj te obserwacje, lecz wskazuj rwnie,
e inne struktury czoowe: biegun czoowy i okolice brzusznoprzyrodkowe s nie mniej wane dla
procesw kategoryzacji.
Skategoryzowane kontyngencje s podstaw do tworzenia licznych scenariuszy przyszych skutkw
naszych dziaa, koniecznych w przewidywaniu i planowaniu. W rozumowaniu bierzemy pod
uwag cele i skale czasowe. Jeli mamy przewidzie scenariusze rozwoju wypadkw oraz ich
ostateczne wyniki w odpowiednich ramach czasowych, potrzebujemy znacznej, skategoryzowanej
pod ktem naszej osoby wiedzy.
Prawdopodobne jest, e rne rodzaje wiedzy skategoryzowane s w rnych rejonach
przedczoowych. Dziedzina regulacji biologicznej oraz dziedzina spoeczna zdaj si mie zwizek
z systemami w okolicy brzusznoprzyrodkowej, podczas gdy systemy w okolicy grzbietowobocznej
zdaj si czy z dziedzinami wiedzy o wiecie zewntrznym (przedmioty, ludzie i ich dziaania w
czasoprzestrzeni, jzyk, matematyka, muzyka).
Czwartym powodem, dla ktrego kora przedczoowa idealnie spenia warunki udziau w procesach
rozumowania i decydowania, jest to, i jest bezporednio poczona z kad dostpn dla mzgu
ciek reakcji motorycznych i chemicznych.
210
??
Okolice grzbietowoboczne oraz wyszy sektor przyrodkowy mog aktywowa kor przedruchow
i przez ni uzyska dostp do tzw. kory pierwotnie ruchowej (Mi), dadatkowej kory ruchowej (M2)
oraz trzeciej okolicy ruchowej (M3)9. Podkorowe mechanizmy motoryczne zwojw podstawy
mzgu s rwnie dostpne dla kory przedczoowej. Neuroanatom Walie Nauta jako pierwszy
wykaza, i brzusznoprzyrodkowe okolice kory przedczoowej wysyaj sygnay do efektorw
autonomicznego ukadu nerwowego i mog wyzwala wydzielanie w podwzg-rzu oraz pniu
mzgu substancji chemicznych zwizanych z funkcjonowaniem emocji. Nie byo to odkrycie
przypadkowe. Nauta przywizywa wyjtkow wrd neurologw wag do znaczenia dla procesw
poznawczych informacji pyncych z trzewi. Konkludujc, kora przedczoowa, a w szczeglnoci
jej okolica brzusznoprzyrodkowa, idealnie spenia wymagania, by utrzymywa trjdrone
poczenie pomidzy sygnaami dotyczcymi okrelonej sytuacji informacjami o rnych typach i
nateniach stanw ciaa (ktre skojarzone zostay z pewnymi typami sytuacji z wasnych,
niepowtarzalnych dowiadcze jednostki) oraz efektorami wywoujcymi owe stany. Informacje
pochodzce z kazamatw" i najwyszych piter" mzgu s harmonijnie czone i
wykorzystywane w brzuszno-przyrodkowej okolicy kory przedczoowej.
MARKERY SOMATYCZNE: SPEKTAKL CIAA CZY MZGU?
Wnioskujc z caoci moich wywodw na temat fizjologii emocji, powiniene oczekiwa, e
dziaanie markerw somatycznych moe wykorzystywa dwa rne mechanizmy. Dziki
mechanizmowi podstawowemu ciao skaniane jest przez kor przedczoowa oraz ciao
migdaowate do przyjmowania stanu o okrelonym profilu. Rezultat tego dziaania jest natychmiast
sygnalizowany korze somatosensorycznej. Zostaje dostrzeony i uwiadomiony. Mechanizm
alternatywny polega na opuszczeniu w tym acuchu ciaa. Kora przedczoowa oraz ciao
migdaowate daj jedynie zna korze somatosensorycznej, by
211
jej obwody aktywoway si w taki sposb, w jaki uczyniyby to, gdyby ciao faktycznie znalazo si
w okrelonym stanie, co rwnie moe wpywa na proces podejmowania decyzji.
Mechanizm zastpczy" jest wynikiem procesu rozwojowego. Prawdopodobnie w procesie
dostrajania" si do spoeczestwa w niemowlctwie i wczesnym dziecistwie wiksza cz
naszych mechanizmw decyzyjnych uksztatowana zostaa przez stany zwizane z kar i nagrod.
ce, nie lduj na wszystkich kwiatach, by szuka nektaru w kadym z nich. Zachowuj si
najwyraniej tak, jak gdyby przewidyway, e w okrelonych rodzajach kwiatw znajd go
najwicej i na nich wanie lduj najczciej. Jak ujmuje to Leslie Real, ktry dowiadczalnie
bada zachowania trzmieli (Bombus pennsyluanicus): Wydaje si, i ustalaj one
prawdopodobiestwo na podstawie zetknicia si z rnymi typami nagrody, nie posiadajc w tym
wzgldzie adnych wstpnych ustale"10. W jaki sposb pszczoy, stworzenia o stosunkowo
prostym ukadzie nerwowym, mog si zachowywa tak, jak gdyby miay rozwinity intelekt?
Wszak ich zachowania zdaj si najwyraniej wykorzystywa wiedz, teori prawdopodobiestwa
oraz zorientowane celowo strategie rozumowania.
Wyjanienie ley w posiadaniu przez nie prostego, lecz skutecznego systemu, zdolnego do
nastpujcych dziaa:
(1) Wykrycia bodca, ktry we wrodzonym systemie wartoci okrelony jest jako istotny, a wic
powizany z nagrod.
(2) Ukierunkowanej reakcji na obecno nagrody (lub jej braku), ktra moe skoni system
motoryczny do okrelonych dziaa (np. wyldowania), gdy w zasigu wzroku pojawia si (lub nie)
nagroda (powiedzmy, e jest to kwiat okrelonej barwy). Montague, Dayan i Sejnowski
zaproponowali behawio-ralno-neurobiologiczny model takich zachowa11.
Pszczoa ma niespecyficzny system neurotransmiterw, wykorzystujcy prawdopodobnie
oktopamin, ktra przypomina nieco dopamin obecn w organizmach ssakw. Gdy wykryta
zostanie nagroda (nektar), w niespecyficzny system zawiadamia o tym zarwno system wzrokowy,
jak i ruchowy i zmienia ich zachowanie. W wyniku tego przy nastpnej okazji, kiedy w polu
widzenia pojawi si kolor skojarzony z nagrod (np. ty), system ruchowy skonny jest
wyldowa na kwiecie tej barwy, a pszczoa moe tutaj znale nektar z wikszym
prawdopodobiestwem ni na innych kwiatach. Pszczoa w istocie dokonuje wyboru, cho czyni to
niewiadomie i bez rozwagi-Wykorzystuje w tym celu jedynie zautomatyzowany mechanizm z
zaprogramowan wczeniej okrelon preferencj214
Real twierdzi, i aby mona byo mwi o preferencji, musz pojawi si jej dwa charakterystyczne
aspekty: Wybierana bdzie wiksza, nie za mniejsza, oczekiwana korzy, oraz mniejsze, nie za
wiksze, spodziewane ryzyko". W zwizku z bardzo nieznaczn pojemnoci pamici pszczoy (ma
ona tylko pami krtkotrwa i to niezbyt du) prbka, na podstawie ktrej opiera si jej system
preferencji, musi by szczeglnie niewielka. Prawdopodobnie wystarcz tutaj trzy wizyty na
kwiatach. Jeszcze raz pragn podkreli, e nie sugeruj, i decyzje podejmuje za nas ukryty
pszczeli mdek, lecz sdz, e wane jest zrozumienie, jak to moliwe, by tak prosty jak
obserwowany u pszcz mechanizm by zdolny do wykonywania tak zoonych zada.
INTUICJA
W czasie dziaa wiadomych stany somatyczne (lub ich surogaty) wartociuj rezultaty reakcji
jako pozytywne lub negatywne, prowadzc do wiadomego unikania danej opcji lub skaniania si
ku niej. Mog one jednak dziaa rwnie skrycie, poza wiadomoci. Jawne wyobraenia
zwizane z negatywnymi skutkami wyboru mog zamiast na odczuwaln zmian stanu ciaa
wpyn na obwody regulujce pooone w mzgu, ktre zawiaduj zachowaniami
ukierunkowanymi na zblienie. Wraz ze stumieniem skonnoci do dziaania lub wrcz
rozbudzeniem tendencji wycofania si ryzyko podjcia negatywnej w skutkach decyzji maleje. Poza
tym w takim przypadku zyskuje si chocia na czasie, ktry mona wykorzysta do wiadomego
rozwaenia decyzji, a tym samym dokonania waciwego (jeli nie najlepszego) wyboru. Co wicej,
negatywna opcja moe zosta cakowicie pominita, za prawdopodobiestwo wyboru wysoce
pozytywnej opcji podniesione poprzez wzmocnienie impulsu do dziaania. w ukryty mechanizm
mgby stanowi rdo tego, co nazywamy intuicj -tajemniczego sposobu dochodzenia do
rozwizania problemw bez udziau rozumowania.
Rol intuicji w caoci procesw decyzyjnych nawietla poniszy urywek pism matematyka
Henriego Poincarego. Jego spostrzeenia odpowiadaj moim wyobraeniom na ten temat:
215
00-00-te
02 00=
Czym jest w istocie twr matematyczny? Nie chodzi w nim o tworzenie nowych kombinacji
tworw ju znanych. To potrafi kady. Liczba tworzonych w ten sposb kombinacji byaby
nieskoczona, a wikszo z nich nie byaby adn miar interesujca. Tworzenie opiera si zatem
nie na mnoeniu bezuytecznych kombinacji, lecz na konstruowaniu takich, ktre s uyteczne, a
stanowi tylko niewielk czstk wszystkich moliwych. Inwencja to rozpoznanie, wybr.
To, jak wyboru dokona, wyoyem wczeniej. Warte przestudiowania fakty matematyczne to te,
ktre przez analogi do innych faktw zdolne s przywie nas do wiedzy o prawach
matematycznych, podobnie jak fakty eksperymentalne prowadz nas do wiedzy o prawach fizyki.
S nimi te, ktre odkrywaj przed nami nieoczekiwane pokrewiestwo pomidzy innymi faktami faktami znanymi od dawna, lecz bdnie uwaanymi za nie powizane.
Najbardziej podne pord wybranych kombinacji bd te, ktre utworzylimy z elementw
pochodzcych z odlegych dziedzin. Nie znaczy to, e uwaam, i aby dokona wynalazku,
wystarczy zestawi moliwie odlege obiekty. Wikszo kombinacji stworzonych w ten sposb
bdzie cakowicie jaowa. Lecz niektre spord nich - bardzo nieliczne - bd naj-owocniejsze ze
wszystkich.
Wynajdywa, jak powiedziaem, znaczy wybiera; sowo to jednak nie jest tutaj do koca
odpowiednie. Kojarzy si nam z sytuacj klienta stojcego przed znaczn liczb prbek towarw,
badajcego je jedna po drugiej, by dokona wyboru. W rozwaanej przeze mnie dziedzinie liczba
owych prbek byaby tak wielka, e na ich sprawdzenie nie wystarczyoby cae ycie. Nie jest to
jednak faktyczny stan rzeczy. W umyle wynalazcy owe niezliczone, bezpodne kombinacje nawet
si nie pojawiaj. Do jego wiadomoci nie trafiaj niemal adne kombinacje, ktre nie byyby w
jaki sposb uyteczne. Jeli za nieliczne takie si tam znajd (by zosta przez niego wiadomie
odrzucone), to tylko dlatego, e miay charakterystyk w pewnej mierze zblion do kombinacji
uytecznych. Wszystko odbywa si wic tak, jak gdyby wynalazca by kontrolerem drugiego
poziomu", ktrego badaniu podlegaj tylko te kombinacje, ktre przeszy ju badanie wstpne12.
Punkt widzenia Poincarego podobny jest do zaproponowanego tutaj przeze mnie. Nie trzeba
stosowa rozumowania w odniesieniu do caego zbioru danych do wyboru opcji. Cza216
7
sami jawny, czasami ukryty mechanizm dokonuje za ciebie preselekcji. Wstpnie egzaminuje on
kandydatw i tylko nielicznych dopuszcza do egzaminu kocowego. Naley zaznaczy, i moja
hipoteza ogranicza si - z naleyt ostronoci -do dziedziny indywidualnej oraz spoecznej, ktre
mam odpowiednio udokumentowane. Wywody Poincarego wskazuj jednak, i mona j
rozszerzy na inne obszary.
Fizyk i biolog Leo Szilard wyraa podobn opini: Twrczy naukowiec ma wiele wsplnego z
artyst i poet. Mylenie logiczne i zdolnoci analityczne s niezbdnymi atrybutami naukowca,
lecz to stanowczo za mao, by jego praca moga by twrcza. Przeomowe odkrycia naukowe nie
opieray si na ich logicznym wyprowadzeniu z istniejcej ju wiedzy. Proces twrczy, na ktrym
opiera si rozwj nauki, opiera si na podwiadomoci"13. Jonas Salk z naciskiem podkrela
suszno tego punktu widzenia, twierdzc, e kreatywno jest wynikiem zlewania si intuicji i
intelektu"14. Stosownie bdzie zatem powiedzie w tym miejscu co na temat rozumowania poza
obszarem indywidualnym i spoecznym.
ROZUMOWANIE POZA DZIEDZIN OSOBIST I SPOECZN
Wiewirka, ktra na moim podwrku szuka na drzewie schronienia przed zuchwaym kotem
ssiada, nie zastanawia si nad swym dziaaniem. Nie myli o rnych opcjach do wyboru i nie
analizuje dobrych i zych stron kadej z nich. Dostrzega kota i wstrznita okrelonym stanem
ciaa rzuca si do ucieczki. Patrz teraz na ni, jak siedzi na grubym konarze dbu. Jej serce bije tak
silnie, e dostrzegam pulsowanie klatki piersiowej. Ogon wybija nerwowo rytm wiewirczego
strachu. Tkwi w niej wielkie emocje, a teraz wanie zostay one wyzwolone.
Ewolucja jest oszczdna i woli ata i dobudowywa, ni tworzy od nowa. Uksztatowaa w
mzgach licznych gatunkw opierajce si na ciele i zorientowane na przetrwanie mechanizmy
decyzyjne. Mechanizmy te okazay si efektywne w r217
nych typach nisz ekologicznych. Wobec wzrostu rodowiskowych zalenoci i rozwoju nowych
strategii decyzyjnych sensowne z ekonomicznego punktu widzenia byoby zachowanie
funkcjonalnego poczenia pomidzy nowymi strukturami penicymi te funkcje a ich
poprzednikami z niszych etapw rozwoju. Ich celem jest wszak to samo: przetrwanie. Parametry,
ktre steruj ich dziaaniem, oraz miary sukcesu ich funkcjonowania s rwnie identyczne: dobre
samopoczucie, uwolnienie od blu. Liczne przykady wskazuj na to, e dobr naturalny dziaa
dokadnie w taki sposb, zachowujc co, co dziaa, i wybierajc inne mechanizmy, ktre poradz
sobie z zadaniami bardziej zoonymi. Rzadko dochodzi do tworzenia cakowicie nowych
mechanizmw od samych podstaw.
Moliwe jest zatem, i system powstay w celu tworzenia markerw i drogowskazw" kierujcych
reakcjami osobistymi" i spoecznymi" wsppracuje z procesami decyzyjnymi innych dziedzin i
wspomaga je. Mechanizmy, ktre pozwalaj ci oceni, z kim powiniene si zaprzyjani, pomog
ci rwnie zaprojektowa dom tak, by jego fundamenty nie zostay rozmyte. Markery somatyczne
nie musz by wtedy postrzegane jako uczucia". Jednak bd nadal dziaay skrycie w formie
mechanizmw zwizanych z uwag, uwypuklajc pewne wybrane przez opcje, a w rezultacie
sterujc niektrymi aspektami podejmowania decyzji w dziedzinach innych ni spoeczna i
osobista. Przypomina to nieco zasad dziaania markera oglnego, zaproponowanego przez Tima
Shallice'a dla wyjanienia mechanizmw podejmowania decyzji. Cho Tim Shallice nie okreli
neurofizjologicznego podoa swych markerw, to w jednym z ostatnich artykuw zwraca uwag
na moliwe podobiestwa15. Podoe fizjologiczne moe by istotnie identyczne: wiadoma lub
nie, wymiana sygnaw pyncych z ciaa, na ktrej bazie moe zosta skupiona uwaga.
Najstarsze z perspektywy ewolucyjnej mechanizmy decyzyjne dotycz regulacji biologicznej;
nastpne w tej kolejnoci odnosz si do dziedziny osobistej i spoecznej. Najmodsze za potrafi
operowa na zbiorach elementw abstrakcyjno-sym-bolicznych, czego przejawami s twrczo
artystyczna, rozumowanie naukowe i utylitarno-inynieryjne, rozwj jzyka i matematyki. Lecz
cho wieki ewolucji i specjalizacja poszcze218
glnych systemw nerwowych mogy da owym rozumowo-decyzyjnym moduom" pewn
niezaleno, podejrzewam, i s one nadal wzajemnie powizane. Bdc wiadkami kreatywnoci
ludzi nam wspczesnych, obserwujemy prawdopodobnie zintegrowane dziaanie rnorodnych
kombinacji tych mechanizmw.
Z EMOCJAMI NA DOBRE I ZE
Praca Amosa Tversky'ego i Daniela Kahnemana ukazuje, i rozumowanie obiektywne, ktre
stosujemy w podejmowaniu codziennych decyzji, jest znacznie mniej efektywne, ni si to wydaje i
ni by powinno16. Mwic wprost, nasze strategie rozumowania s niedoskonae i Stuart
Sutherland uderza w wan strun, mwic o irracjonalnoci jako o naszym wewntrznym
wrogu"17. Zdaje si jednak, e nawet gdyby nasze strategie rozumowania byy dopracowane do
perfekcji i tak nie sprostayby zoonoci i niepewnoci problemw osobistych i spoecznych.
Subte/ny instrument racjonalnoci potrzebuje tutaj specjalnej pomocy.
Obraz omawianych przeze mnie zjawisk jest jeszcze bardziej zoony ni przedstawiaem dotd.
Cho uwaam, e chodnemu" rozumowaniu musz towarzyszy mechanizmy zwizane z ciaem,
to prawd jest rwnie, e wiele sygnaw pochodzcych z ciaa moe to rozumowanie upoledza.
Rozwaywszy wyniki bada Tversky'ego i Kahnemana, przypuszczam, e przyczyn niektrych
usterek racjonalnoci jest nie tylko pierwotna sabo w dokonywaniu kalkulacji, lecz rwnie
wpyw rnorakich popdw biologicznych, np. ulegoci, konformizmu, chci zachowania
wysokiej samooceny, ktre czsto przejawiaj si pod postaci emocji i uczu. Wikszo ludzi na
przykad bardziej boi si latania ni jazdy samochodem, cho racjonalna kalkulacja ryzyka
wskazuje na to, i samolot jest bezpieczniejszym rodkiem lokomocji i jest to rnica kilku rzdw
wielkoci. Mimo to wielu ludzi czuje si znacznie bezpieczniej, jadc ni lecc. Bdne
rozumowanie jest tutaj nastpstwem tak zwanego bdu dostpnoci", ktrego
219
??
T
-sl 00 00
ov o:
Oo:
nj:
popenienie - w moim ujciu - sprowadza si do pozwolenia, by obraz katastrofy lotniczej, z jej
caym dramatyzmem, zdominowa krajobraz naszych myli i stworzy negatywne podoe, nie
sprzyjajce prawidowemu wyborowi. Zdawa si moe, e przykad ten stoi w sprzecznoci z moj
tez, lecz tak nie jest. A jednak pokazuje on, i popdy biologiczne i emocje mog w decydujcy
sposb wpywa na procesy podejmowania decyzji, a negatywne wpywy, ktrych rdem jest
ciao, cho rozmijajce si z faktycznymi danymi statystycznymi, s mimo wszystko zorientowane
na przetrwanie: samoloty rozbijaj si od czasu do czasu, a katastrofy lotnicze przeywa mniejszy
odsetek pasaerw ni wypadki samochodowe.
O ile popdy biologiczne i emocje mog w pewnych warunkach sta si rdem decyzji
irracjonalnych, o tyle w innych s po prostu niezbdne. Popdy biologiczne oraz zautomatyzowany
mechanizm markera somatycznego, ktry si na nich opiera, s nieodzowne do zapewnienia
racjonalnych zachowa, szczeglnie w sferze indywidualnej i spoecznej, cho w okrelonych
okolicznociach mog wywiera zgubny wpyw na racjonalne decydowanie poprzez tworzenie
przemonych skonnoci sprzeciwiajcych si obiektywnym faktom czy nawet wchodzenie w
konflikt z mechanizmami wspierajcymi podejmowanie decyzji, takimi jak pami operacyjna.
Pewien przykad z mojego dowiadczenia pomoe wyjani to, o czym pisaem powyej. Cakiem
niedawno jeden z moich pacjentw z uszkodzeniem brzusznoprzyrodkowych okolic przedczoowych przyby do laboratorium w pewien chodny, zimowy dzie. Pada marzncy deszcz,
drogi byy oblodzone, a jazda po nich niebezpieczna. Niepokoiem si tym i zapytaem pacjenta,
ktry sam przyjecha do nas samochodem, czy trudno byo mu prowadzi. Jego odpowied bya
rzeczowa i beznamitna: Byo w porzdku, nie inaczej ni zwykle, z wyjtkiem tego, e trzeba
byo z uwag zastosowa procedury odpowiednie dojazdy po lodzie". Pacjent w zacz nastpnie
opisywa niektre z tych procedur oraz opowiada o samochodach, ktre wpaday w polizg, gdy
ich kierowcy takich racjonalnych procedur nie stosowali. Szczegowo opisa przypadek jadcej
przed nim kobiety, ktra wjechaa na oblodzon nawierzchni,
220
wpada w polizg i zamiast agodnie wyprowadzi z niego samochd, wpada w panik, nacisna
hamulce i wjechaa wprost do rowu. Chwil pniej mj pacjent, najwidoczniej nie wzruszony t
mroc krew w yach scen, pewnie i bez emocji przejecha oblodzony odcinek drogi.
Relacjonowa mi to wszystko z t sam obojtnoci, z jak najpewniej obserwowa wypadek.
.
Ostatecznie pytanie, ktre tutaj zadajemy, dotyczy typu i liczebnoci markerw somatycznych
tworzonych dla rnych kategorii rozwizywanych problemw. Pilot linii lotniczych, majcy
wyldowa przy zej pogodzie, nie moe pozwoli, by uczucia rozproszyy jego koncentracj na
szczegach, od ktrych zale jego decyzje. Lecz przecie podlega on rwnie wpywowi innych
uczu, odnoszcych si do szerszej perspektywy caej tej sytuacji - uczu zwizanych z
odpowiedzialnoci za ycie pasaerw i zaogi, ycie wasne i swej rodziny. Natok uczu w zbyt
wskich ramach czy te ich niedomiar w ramach zbyt szerokich moe przynie katastrofalne
skutki. To samo odnie mona do maklerw giedowych.
Fascynujc ilustracj tych tez jest pewna praca powicona Herbertowi von Karajanowi18.
Psychologowie austriaccy G. i H. Harrer mieli mono obserwowa w kilku sytuacjach sposb
funkcjonowania reakcji autonomicznych von Karaja-na: po ldowaniu prywatnym samolotem na
lotnisku w Salz-burgu, w czasie nagra w studiu oraz podczas odsuchiwania nagranego utworu
(Leonora III Beethovena).
W czasie wystpu reakcje autonomiczne von Karajana byy silnie zrnicowane. Jego ttno bardziej
roso w czasie pasay
0 silnym wyrazie emocjonalnym ni w chwilach, gdy zmuszony by do wysiku fizycznego. Wykres
jego ttna zarejestrowany podczas nagrania by identyczny z tym, ktry zarejestrowano w czasie,
gdy je odsuchiwa. Pan Karajan wyldowa gadko i bezproblemowo. Kiedy samolot dotkn ju
koami ziemi, a dyrygentowi powiedziano, e z przyczyn technicznych musi bezzwocznie
wystartowa pod bardzo ostrym ktem, jego serce zaczo bi nieco szybciej, lecz zmiana ta bya
niewielka w porwnaniu z tymi, ktre zachodziy w czasie, gdy dyrygowa. Jego serce tkwio zatem
w muzyce tam, gdzie tkwi powinno o czym zreszt sam si kiedy przekonaem w czasie
koncertu: Zanim opuci batut, by da znak do rozpoczcia szstej" Beethovena, szeptaem co do
siedzcej obok mnie ony. Von Karajan wstrzyma ruch rki, odwrci si
1 zmierzy mnie spojrzeniem. Jaka szkoda, e nikt nie mierzy wwczas naszego ttna!
223
POZA MARKERAMI SOMATYCZNYMI
Cho mechanizm w rodzaju markera somatycznego wydaje si konieczny, by wyjani
neurobiologiczne podoe racjonalnoci, to przecie konieczno nie oznacza wystarczalnoci. Jak
wspomniaem, kompetencja logiczna wkracza do akcji dopiero po zadziaaniu markerw. Co
wicej, by markery somatyczne zadziaay, poprzedza je, towarzyszy im i nastpowa po nich
musi kilka innych procesw. Jakie to procesy i co wiadomo o ich podou neuronowym?
Co jeszcze dzieje si w czasie ukierunkowujcych dziaa markerw somatycznych? Co dzieje si
w mzgu, by obrazy, nad ktrymi rozmylasz, utrzymay si wystarczajco dugo? By znale
odpowiedzi na te pytania, wrmy do problemu naszkicowanego na pocztku niniejszego rozdziau.
W zetkniciu z sytuacj wymagajc podjcia decyzji twj umys zostaje zdominowany przez
obrazy zwizane z dotyczc jej wiedz, ktre powstaj w wyniku jej rozwaania. Obrazy
odpowiadajce niezliczonym opcjom wyboru i ich skutkom wytwarzane s i umieszczane w
ognisku uwagi. Sowa i zdania -jzykowy rwnowanik tych bytw i zdarze - ktre opowiadaj o
tym, co widzisz i syszysz w swym umyle, rwnie tam s, w natoku rywalizujc o lepsz
pozycj. Proces ten opiera si zatem na cigym tworzeniu kombinacji bytw i wydarze, ktre daj
w wyniku bogate i rnorodne zestawienia obrazw pozostajcych w zgodzie z wczeniej
skategoryzowan wiedz. Jean--Pierre Changeux nazwa struktury przedczoowe generatorem
rnorodnoci", gdy to prawdopodobnie one odpowiedzialne s za t funkcj i prowadz do
tworzenia wielkiego repertuaru obrazw w innych czciach mzgu. Okrelenie Changeux jest
szczeglnie trafne, gdy przywouje na myl swojego immunologicznego poprzednika, samo za
tworzy zastanawiajcy akronim19 [ang. generator of diuersity, czyli god, co znaczy bg" - przyp.
tum.J.
Owemu generatorowi rnorodnoci potrzebne s olbrzymie zasoby wiedzy o wszelkich mogcych
nas spotka sytuacjach, o ich uczestnikach i o rnych rezultatach, jakie mog przy224
r
nie ich rne dziaania. Wiedza faktualna jest odpowiednio skategoryzowana (skadajce si na
ni fakty podzielone s na klasy wedug okrelonych kryteriw), a owa kategoryzacja typw opcji
wyboru, rodzajw skutkw oraz pocze pomidzy opcjami i skutkami przyczynia si do procesw
decyzyjnych. Kategoryzacja wie si rwnie z uporzdkowaniem opcji i skutkw wedug
pewnego systemu wartoci. Gdy stajemy wobec danej sytuacji, wczeniej dokonana kategoryzacja
pozwala nam byskawicznie stwierdzi, czy wybr danej opcji bdzie korzystny czy nie, a take jak
rne kontyngencje mog zmodyfikowa stopie korzyci.
Proces przywoywania wiedzy jest moliwy tylko wwczas, gdy spenione zostan dwa warunki. Po
pierwsze, jednostka musi by zdolna sterowa mechanizmami podstawowej uwagi, ktre pozwalaj
wiadomie odbiera dany obraz umysowy we wzgldnym oddzieleniu od innych. Zjawisko to
polega prawdopodobnie na zwikszeniu aktywnoci neuronw podtrzymujcych dany obraz oraz
stumieniu aktywnoci neuronowej w ich otoczeniu20. Po drugie, jednostka musi dysponowa
podstawow pamici operacyjn, ktra utrzyma obrazy poprzez wzgldnie dugi" okres od setek
do tysicy milisekund (od dziesitych czci a po cae sekundy)21. Znaczy to, i mzg cyklicznie
odwiea topograficznie zorganizowane reprezentacje, ktre stanowi podstaw zaistnienia w
wiadomoci owych obrazw. W tym miejscu nasuwa si istotne pytanie: Co steruje podstawow
uwag i pamici robocz (operacyjn)? Odpowied moe brzmie jedynie: warto podstawowa,
czyli zbir elementarnych preferencji stanowicych naturalny skadnik mechanizmw regulacji
biologicznej.
Nie ma szans na zaistnienie jakiejkolwiek spjnej aktywnoci umysowej bez udziau
elementarnego mechanizmu uwagi oraz pamici operacyjnej. Markery somatyczne w takiej sytuacji
w ogle nie mog funkcjonowa, nie posiadaj bowiem odpowiednio stabilnego podoa dla swej
dziaalnoci. Jednake podstawowy mechanizm uwagi oraz pami robocza potrzebne s nadal po
zadziaaniu markerw. Niezbdne s w procesie rozumowania, w ktrym dochodzi do
porwnywania potencjalnych rezultatw rnych wyborw, ich oceny, porzdkowania oraz
wnioskowania opartego na tych podstawach.
225
T
W penej hipotezie markera somatycznego uznaj, i stan somatyczny, pozytywny lub negatywny,
spowodowany przez pojawienie si danej reprezentacji, dziaa nie tylko jako wyznacznik wartoci
tego, co jest reprezentowane, ] lecz rwnie jako wzmacniacz podtrzymujcy pami operacyjn
oraz skupienie uwagi. Cay proces wzmagany" jest przez dokonanie pozytywnej lub negatywnej
oceny w kategoriach indywidualnych preferencji i celw jednostki. Ukierunkowywanie i
podtrzymywanie uwagi oraz pamici roboczej nie odbywa si za spraw cudu. Procesy te
napdzane s pocztkowo przez istniejcy w organizmie system wrodzonych preferencji, a pniej
rwnie przez system preferencji nabytych na bazie tamtych.
Jeli chodzi o zwizek markerw somatycznych z kor przed-czoow, to sdz, e markery
funkcjonujce na polu bioregu-lacji oraz w dziedzinie spoecznej, zwizane z obszarem brzusznoprzyrodkowym, wpywaj na dziaanie uwagi i pamici operacyjnej w rejonie
grzbietowobocznym - rejonie, na ktrego dziaaniu opieraj si inne dziedziny wiedzy. Pozostawia
to otwart kwesti wpywu markera somatycznego na uwag i pami operacyjn w obrbie
samych dziedzin bioregulacji i spoecznej. Innymi sowy, u jednostek normalnych markery
somatyczne powstajce w wyniku aktywowania okrelonej kontyngencji wzmagaj uwag i
wspomagaj pami operacyjn caego systemu poznawczego. U pacjentw ze zniszczonym
rejonem brzusznoprzyrodkowym wszystkie te funkcje s w wikszym lub mniejszym stopniu
upoledzone.
UKIERUNKOWANIE I PORZDKOWANIE
Tak wic na proces rozumowania rozgrywajcy si w wielkim zbiorze wytworzonych na podstawie
wiedzy faktualnej scenariuszy rozwoju wypadkw skadaj si trzy komponenty: zautomatyzowane
stany somatyczne wraz z ich' mechanizmami ukierunkowujcymi, pami operacyjna oraz uwaga.
Wszystkie te elementy wchodz z sob w inter226
akcj i wspdziaaj w wykonywaniu zadania o fundamentalnym znaczeniu: porzdkowania
rwnolegle pojawiajcych si przestrzennych manifestacji. Problem ten jako pierwszy dostrzeg
Karl Lashley. Bierze si on std, e konstrukcja mzgu pozwala na wiadome wytwarzanie tylko
ograniczonego strumienia informacji mentalnej i ruchowej22. Obrazy skadajce si na nasze myli
musz by ustrukturyzowane we frazy", ktre z kolei musz ukada si w struktury zdaniowe".
To samo odnosi si do ruchw stanowicych nasze reakcje zewntrzne, a majcych przynie
oczekiwane przez nas rezultaty. Dobr ram, w ktrych maj by tworzone owe frazy" i zdania"
naszych myli oraz ruchw, opiera si na rwnolegym przegldzie moliwych opcji. A poniewa
zarwno myl, jak i uwaga wymagaj przetwarzania wspbienego, budowanie owych
uporzdkowanych sekwencji musi trwa nieprzerwanie.
Niezalenie od tego, czy spojrzymy na rozum jako oparty na wyborze zautomatyzowanym, czy te
jako dziaajcy na podstawie logicznej dedukcji z udziaem systemu symboli, czy te moe - co
zdaje si najstosowniejsze - jako na sum tych dwch mechanizmw, nie moemy przej obojtnie
obok kwestii porzdku. Proponuj zatem nastpujce zaoenie: (1) Jeli uporzdkowane maj
zosta rne moliwoci, to porzdkowanie to polega na okreleniu ich kolejnoci. (2) Jeli ma
zosta okrelona ich kolejno, to potrzebne s odpowiednie ku temu kryteria (czyli wartoci lub
preferencje). (3) Kryteriw wyraajcych w dowolnej chwili skumulowan sum naszych
odebranych i nabytych preferencji dostarczaj nam markery somatyczne.
Lecz w jaki sposb markery somatyczne mog suy jako kryteria? Moliwe na przykad, e gdy
rne markery somatyczne zestawiane s z rnymi kombinacjami obrazw, funkcjonuj
ukierunkowujco, modyfikujc sposb, w jaki obrabia je mzg. Ukierunkowanie takie moe
dotyczy zrnicowania stopnia nasilenia uwagi w odniesieniu do rnych komponentw, czego
wynikiem jest przyporzdkowanie rnego stopnia uwagirnym treciom, a co symbolizowa
mog nierwnoci krajobrazu. Ognisko wiadomej uwagi moe by nastpnie przenoszone z
komponentu na komponent, na przykad w ko227
ejnoci zgodnej z przydzielonymi im rangami. By wszystko to mogo funkcjonowa, komponenty
musz pozostawa widoczne i wzgldnie stabilne przez odpowiedni czas (od kilkuset do kilku
tysicy milisekund), co moliwe jest dziki pamici operacyjnej. (Pewne wsparcie dla tej oglnej
koncepcji znalazem w ostatnich badaniach Williama T. Newsome'a i jego wsppracownikw,
dotyczcych neurofizjologii decyzji percepcyj-nych. Zmiana stosunku sygnaw dostarczanych do
okrelonej populacji neuronw, wyraajcej pewn tre, dawaa w rezultacie decyzj" na korzy
tej treci, podejmowan przez mechanizm, ktry zdawa si dziaa na zasadzie zwycizca bierze
wszystko"23.)
Normalne poznanie i ruch wymagaj odpowiedniego zorganizowania owych wspbienych i
wspzalenych sekwencji. Gdy zaistnieje potrzeba podjcia decyzji, musz pojawi si
odpowiednie kryteria. Poniewa wiele decyzji ma wpyw na przyszo organizmu, suszne wydaje
si, i niektre z owych kryteriw - porednio lub bezporednio - zakorzenione s w popdach
biologicznych organizmu (ktre mona uzna za jego rozumy"). Popdy biologiczne mog by
wyraane jawnie lub skrycie i wykorzystywane jako markerowy mechanizm ukierunkowujcy,
uruchamiany przez skupienie uwagi na reprezentacjach utrzymywanych przez pami operacyjn w
aktywnym stanie.
Wikszo tych z nas, ktrzy mieli szczcie wychowywa si we wzgldnie zdrowej spoecznoci,
nabya zautomatyzowanego mechanizmu markera somatycznego poprzez edukacj zgodn ze
standardami racjonalnoci lokalnej kultury. Chocia jego korzenie sigaj regulacji biologicznej,
obj on rwnie normy kulturowe, stworzone, by przetrwa w danej spoecznoci. Jeli zaoymy,
e mzg jest normalny, a kultura, w ktrej kontekcie si rozwija - zdrowa, to powsta w nim
mechanizm racjonalny w odniesieniu do konwencji spoecznych i etycznych owej spoecznoci.
Dziaanie popdw biologicznych, stanw ciaa oraz emocji jest prawdopodobnie konieczn
podstaw racjonalnoci. Te same nisze poziomy funkcjonowania systemw nerwowych, ktre
buduj racjonalno, odpowiadaj za procesy emocjonalne oraz uczucia, jak i za fundamentalne
funkcje ciaa waci
228
:
wego, umoliwiajce organizmowi przetrwanie. Owe nisze poziomy kieruj bezporednimi,
wzajemnymi powizaniami pomidzy mzgiem i ciaem waciwym, umieszczajc ciao w
acuchu operacji, ktry pozwala na osignicie wyyn intelektualnych i twrczych. Racjonalno,
nawet jeli dokonuje dziaa najbardziej wysublimowanych, jest prawdopodobnie ksztatowana i
modulowana przez sygnay pochodzce z ciaa.
Pascal, ktry stwierdzi, e serce ma swoje racje, ktrych nie zna rozum", mgby uzna powysze
wywody za suszne24. Pozwol sobie nastpujco zmodyfikowa jego twierdzenie: Organizm ma
pewien rodzaj rozumu, ktry musi by wykorzystywany przez rozum. To, e proces w wykracza
poza rozum serca", jest oczywiste. Z jednej strony, wykorzystujc narzdzia logiki, moemy
sprawdzi suszno wyborw, ktrych pomogy nam dokona zautomatyzowane preferencje. Z
drugiej za, moemy posun si jeszcze dalej, wykorzystujc strategie dedukcji i indukcji w
postaci jzykowych stwierdze. (Ju po ukoczeniu manuskryptu tej ksiki spotkaem si z
kilkoma zgodnymi z t opini gosami. J. St. B. T. Evans zaproponowa ostatnio, by rozrnia dwa
typy racjonalnoci, w duej mierze wyspecjalizowane w dwch wspomnianych tutaj przeze mnie
dziedzinach - spoeczno-in-dywidualnej i pozostaej". Filozof Ronald De Sousa dowodzi, i
emocje s wewntrznie racjonalne, a P. N. Johnson-Laird oraz Keith Oatley sugerowali, e
podstawowe emocje pomagaj dziaa racjonalnie25.)
CO
N
?
i?*.
moczowy czy narzdy^ pciowe. Nawet taki narzd jak ledziona, majcy znaczenie przede
wszystkim odpornociowe, unerwiony jest nerwami ukadu autonomicznego.
Gazie nerww ukadu autonomicznego dziel si na dwie grupy: sympatyczn oraz
parasympatyczn. Cign si one od pnia mzgu i rdzenia krgowego, czasami samotnie, a niekiedy
w towarzystwie gazi nerww nieautonomicznych. (Dziaania ukadw sympatycznego i
parasympatycznego rwnowaone s przez rne neurotransmitery; w znacznej mierze s bowiem
antagonistyczne. Na przykad podczas gdy jeden z tych ukadw powoduje skurcz minia
gadkiego, drugi
233
1
steruje rozkurczeni.) Gazie autonomicznego ukadu nerwowego, ktre przekazuj informacje
dotyczce stanu trzewi do orodkowego ukadu nerwowego, zazwyczaj wykorzystuj te same drogi.
Jeli spojrze na to z perspektywy ewolucyjnej, to zdaje si, i autonomiczny ukad nerwowy jest
systemem, ktry -w wypadku istot o wiele prostszych ni my - wpywa na regulacj wewntrznej
ekonomii ich funkcjonowania. Gdy ycie sprowadza si gwnie do zapewniania zrwnowaenia
funkcji kilku organw i gdy liczba transakcji, w jakie wchodzi si z otoczeniem, jest ograniczona,
systemy odpornociowy i do-krewny rzdz wikszoci tego, czym rzdzi mona. Mzgowi
potrzebna bya jednak zdolno wysyania jakich sygnaw dotyczcych stanu rnych organw
oraz rodkw, ktrymi mgby on zmodyfikowa ich stan w odpowiedzi na warunki zewntrzne.
Wanie to zapewni autonomiczny ukad nerwowy: sta si on sieci zbierajc informacje o stanie
trzewi oraz rozsyajc informacje dotyczce ich motoryki. Pniej rozwiny si bardziej zoone
formy reakcji motorycznych, jak np. te, ktre w kocu pozwoliy zapanowa w peni nad domi i
aparatem gosowym. Reakcje takie wymagay coraz bardziej skomplikowanego zrnicowania
obwodowego ukadu ruchowego, by mg on sprosta zarwno sterowaniu drobnymi miniami i
dziaaniem staww, jak i przyjmowa bodce dotykowe, temperaturowe, blowe, dotyczce pozycji
staww oraz stopnia napicia mini.
Przypomnijmy, i koncepcja markera somatycznego uwzgldnia integralno zmian stanu ciaa, co
dotyczy modyfikacji zarwno w trzewiach, jak i systemie miniowo-szkieetowym, indukowanej
przez sygnay nerwowe oraz chemiczne. Wydaje si jednak, i komponent trzewny ma w tworzeniu
fundamentu stanw emocjonalnych nieco wiksze znaczenie. By podj dowiadczalne badanie
hipotezy markera somatycznego, musielimy dokona wyboru pewnego aspektu z bogatej
panoramy wywoywanych przez niego zmian. Rozsdne wydawao si rozpocz od reakcji
autonomicznego ukadu nerwowego. W kocu gdy generujemy stan somatyczny odpowiadajcy
okrelonej emocji, autonomiczny system nerwowy stanowi prawdopodobnie klucz do osignicia
odpowiednich zmian pa234
r
rametrw fizjologicznych ciaa. Niemniej jednak, w tym sa-inym czasie aktywowane s wane
poczenia chemiczne.
Wrd reakcji autonomicznego ukadu nerwowego, ktre mona bada w warunkach
laboratoryjnych, prawdopodobnie najbardziej uyteczne jest przewodnictwo skrne. atwo je
stymulowa, jest wiarygodnie mierzalne i zostao szczegowo zbadane przez psychofizjologw u
normalnych jednostek w rnym wieku, wywodzcych si z rnych kultur. (Zbadano te wiele
innych reakcji, takich jak zmiany rytmu serca czy temperatury skry.) Przewodnictwo skrne moe
by mierzone bez blu czy niewygody badanego, przy wykorzystaniu pary elektrod
przytwierdzonych do skry oraz aparatu zwanego poligrafem. Zasada dziaania mechanizmu
zmiany opornoci elektrycznej skry jest nastpujca: Gdy nasze ciao zaczyna podlega zmianie w
rezultacie percepcji lub myli i wytwarza si okrelony stan somatyczny (np. stan odpowiadajcy
jakiej emocji), autonomiczny ukad nerwowy subtelnie wzmaga produkcj pynu w gruczoach
potowych skry. Chocia owa zmiana wydzielania jest zazwyczaj tak niewielka - e jest
niedostrzegalna goym okiem oraz nieodczuwalna dla wasnych komrek czuciowych
umiejscowionych w skrze - to wystarczy, by zwikszy przewodnictwo elektryczne tej ostatniej.
Tak wic, by zmierzy reakcj, badacz przepuszcza przez skr, pomidzy dwiema elektrodami,
prd o niskim napiciu. Reakcj stanowi zmiana przewodnictwa w stosunku do poziomu
wyjciowego. Jest ona zapisywana przez aparat jako wznoszca si, a potem opadajca krzywa,
podobna do fali. Amplitud tej fali zmierzy mona w mikrosimensach. Mona rwnie okreli
profil jej przebiegu czasowego oraz czstotliwo, z jak si pojawia w reakcji na okrelony
bodziec w danym okresie.
Przewodnictwo skrne byo powracajcym tematem w psy-chofizjologii dowiadczalnej.
Odgrywao te praktyczn, czsto kontrowersyjn rol w tzw. wykrywaczach kamstw, ktrych
stosowanie nie ma wiele wsplnego z naszym eksperymentem. Testy zamierzone na wykrycie
kamstw badanego Polegaj na skonieniu go do zaprzeczenia faktom, ktre zna, co wywouje nie
kontrolowan reakcj w postaci zmiany przewodnictwa skry.
235
^
7
W naszym badaniu chcielimy najpierw ustali, czy pacjenci tacy jak Elliot nadal zdolni s do
reakcji zmiany przewodnictwa skrnego. Czy ich mzg nadal jest w stanie spowodowa jak
zmian stanu somatycznego? By rozwiza t zagadk, porwnalimy w warunkach
laboratoryjnych reakcje pacjentw o zniszczonych patach czoowych oraz osb zdrowych wobec
pewnych bodcw, o ktrych wiadomo, i wywouj u czowieka zdrowego zmian przewodnictwa
skrnego. Jeden z takich bodcw, okrelany jako straszak", sprowadza si do zaskoczenia
badanej osoby niespodziewanym dwikiem (np. klaniciem w donie) lub byskiem wiata
pochodzcego z lampy stroboskopowej. Innym wiarygodnym wskanikiem prawidowego dziaania
przewodnictwa skrnego jest prosty akt fizjologiczny, np. wzicie gbokiego oddechu.
Szybko okazao si, e pacjenci ze zniszczonymi patami czoowymi s zdolni do reakcji zmiany
przewodnictwa skrnego w rwnym stopniu jak ludzie zdrowi. Zatem u pacjentw z uszkodzonymi
patami czoowymi nie zaszy prawdopodobnie adne zmiany w mechanizmach nerwowych
wywoujcych reakcj zmiany przewodnictwa skry.
Zastanawialimy si, czy pacjenci z uszkodzonymi patami czoowymi wykazaliby si rwnie
reakcj zmiany przewodnictwa skrnego w odpowiedzi na bodziec, ktry wymagaby oceny
zawartoci emocjonalnej. Dlaczego? Poniewa pacjenci w rodzju Elliota charakteryzowali si
upoledzeniem doznawania emocji; z wczeniejszych bada wiemy natomiast, e ludzie zdrowi,
wystawieni na silne bodce emocjonalne, reaguj silnymi zmianami przewodnictwa skrnego.
Reagujemy w ten sposb, ogldajc przeraajce sceny lub fotografie czy te obrazy o wyranej
treci seksualnej. Przewodnictwo skrne to subtelna i niedostpna zmysom skadowa stanu ciaa,
ktra jednak, gdy rozwinie si w peni, moe da odczuwalne objawy podniecenia i wzburzenia, np.
w postaci pojawiajcych si u niektrych ludzi czerwonych plam na twarzy. Wane jest jednak, by
zda sobie spraw, e zmiany przewodnictwa skrnego s tylko czci reakcji polegajcej na
zmianie stanu ciaa. Ich pojawienie si nie jest gwarancj odczucia wyranej zmiany stanu ciaa.
Jednak zdaje si, i jeli u kogo reakcja zmiany przewodnictwa skrnego si nie pojawia, to
prawdo236
tW,
podobnie nie bdzie on nigdy wiadom cech stanu ciaa powizanych z dan emocj.
Przygotowalimy wic eksperyment pozwalajcy na porwnanie pacjentw o uszkodzonych patach
czoowych z ludmi zdrowymi. Ca grup uczestnikw dobralimy tak, by bya wyrwnana
zarwno pod wzgldem wyksztacenia, jak i wieku. Kademu z badanych pokazywano sekwencje
slajdw. Oglda je, siedzc wygodnie w fotelu, podczony do poligrafii, nic nie robic i nie
mwic. Wikszo slajdw bya zupenie banalna: ukazyway one bezbarwne sceny lub
abstrakcyjne wzory. Tu i wdzie pord nich, w losowo wybranych miejscach, pojawiay si jednak
obrazy nacechowane emocjonalnie. Eksperyment trwa a do wyczerpania zapasw slajdw, a tych
byy setki. Uczestnikom powiedziano, e powinni oglda slajdy z uwag, gdy pniej bd pytani
o to, co widzieli, i co wwczas czuli, a take o to, kiedy widzieli dane zdjcia w odniesieniu do
caego czasu trwania eksperymentu.
Wyniki dowiadczenia byy jednoznaczne1. U badanych z nie uszkodzonym patem czoowym zarwno cakowicie zdrowych, jak i cierpicych na uszkodzenie innej czci mzgu -obrazy o treci
budzcej emocje wyzwalay silne reakcje zmiany przewodnictwa skrnego, natomiast obrazy
emocjonalnie obojtne takich reakcji nie budziy. Pacjenci z uszkodzeniem patw czoowych nie
wykazywali adnych zmian przewodnictwa skrnego. Wykresy jego przebiegu byy w ich wypadku
paskie (zob. ryc. 9-1).
Przed sformuowaniem ostatecznych wnioskw postanowilimy powtrzy ten eksperyment z
udziaem innych ludzi i innych slajdw, a pniej jeszcze raz z tymi samymi ludmi. Manipulacje te
nie zmieniy rezultatw. W opisanych powyej warunkach pacjenci z uszkodzonymi patami
czoowymi nie wykazywali adnych reakcji zmiany przewodnictwa skrnego na okrelone obrazy,
cho pniej mogli na ich temat dyskutowa i dobrze pamitali ich zawarto oraz czas, w ktrym
si pojawiay. Byli w stanie opisa sowami smutek, strach czy odraz, ktre w nich wywoyway.
Bez wtpienia z uwag obejrzeli cay pokaz i rozumieli tre przedstawionych im obrazw. Tre ta
odbierana bya przez nich na rnych poziomach: wiedzieli nie tylko, co obrazy przedstawiaj - np.
to, e dany
237
pacjenci z uszkodzonymi patami czoowymi s pozbawieni nie tylko normalnej reakcji zmiany
przewodnictwa skrnego. Zauway on, e po obejrzeniu wszystkich obrazw, pozostawa w stanie
emocjonalnej rwnowagi, mimo e zdawa sobie spraw z tego, i cz z nich bya emocjonalnie
nacechowana. Rozwamy donioso tego odkrycia. Oto czowiek, ktry postrzega zarwno jawne
znaczenie owych obrazw, jak i ich znaczenie emocjonalne, wiadomy by, e nie czuje" tak, jak
ongi czu", a moe i w odpowiedzi na okrelone treci powinien czu" rwnie teraz. Pacjent
mwi nam wprost, e jego ciao nie reagowao ju na obrazy o okrelonej tematyce tak jak kiedy.
Wiedzie nie znaczy koniecznie czu. Zdajesz sobie spraw, e to, o czym wiesz, powinno
wywoa w tobie okrelone uczucia, lecz tak si nie dzieje.
Konsekwentny brak reakcji zmiany przewodnictwa skrnego u pacjentw z uszkodzonymi patami
czoowymi oraz ich zwierzenia o zaniku uczu przekonay nas najsilniej, e warto dalej i ladem
hipotezy markera somatycznego. W istocie, wygldao na to, e pacjenci tacy maj peny dostp do
wiedzy zmagazynowanej w mzgu z wyjtkiem dyspozycyjnych reprezentacji czcych fakty z
mechanizmami aktywujcymi reakcje emocjonalne. Przy braku takiego zautomatyzowanego
poczenia pacjenci nadal maj dostp do wewntrznej wiedzy faktualnej, lecz nie potrafi
wytwarza stanw somatycznych, a przynajmniej stanw somatycznych, ktrych byliby wiadomi.
Mimo dostpu do obfitej wiedzy faktualnej nie s w stanie dowiadcza uczu, czyli wiedzy" o
tym, jak powinno si zachowywa ich ciao w reakcji na przywoywan wiedz faktu-aln.
Poniewa wczeniej byli oni normalni, mog sobie zdawa spraw z tego, e ich stan mentalny nie
jest taki, jak by powinien e czego w nim brakuje.
Podsumowujc, opisane dowiadczenie pokazao, i przewodnictwo skrne stanowi mierzalny
fizjologiczny odpowiednik rezonansu emocjonalnego, ktrego stumienie przez samych pacjentw z
uszkodzonymi patami czoowymi odbierane byo jako redukcja uczu.
239
^
PODEJMOWANIE RYZYKA: EKSPERYMENT HAZARDOWY"
Opierajc si na zadaniu uoonym przez mojego asystenta, Antoine'a Bechar, przetestowalimy
hipotez markera somatycznego w inny sposb. Bechara, sfrustrowany, jak wszyscy badacze,
sztucznoci wikszoci zada w eksperymentach neuropsychologicznych, pragn osign
moliwo oceny podejmowania decyzji przez badanych w warunkach zblionych do tych z
realnego ycia. Przemylny zestaw procedur, ktry stworzy, a nastpnie ulepszy we wsppracy z
Hann Damasio oraz Stevenem Andersonem, sta si znany w naszym laboratorium -jak mona
byo przewidzie -jako eksperyment hazardowy"2. Pomieszczenie, w ktrym prowadzono
eksperyment, zostao barwnie udekorowane, a jego przebieg niewiele mia wsplnego z nud
towarzyszc zazwyczaj tego rodzaju sytuacjom dowiadczalnym. Podobao si to zarwno
pacjentom, jak i zdrowym uczestnikom dowiadczenia. Charakter dowiadcze prowadzi do wielu
zabawnych sytuacji. Pamitam wybauszone oczy i opadajc szczk" dystyngowanego gocia,
ktry przyby do mojego biura po zwiedzeniu laboratoriw w trakcie owych bada. W paskim
laboratorium uprawia si hazard!" - poinformowa mnie szeptem.
W podstawowej wersji eksperymentu uczestnik okrelany mianem gracza" siada przed czterema
taliami kart, oznaczonymi literami A, B, C i D. Gracz otrzymuje kredyt w wysokoci 2000 dolarw
(uyto falsyfikatw wygldajcych jak prawdziwe banknoty). Informuje si go o celu gry, ktrym
jest zyskanie jak najwikszej iloci pienidzy, a przynajmniej nie-utracenie sumy kredytu. Gra
polega na odkrywaniu kolejnych kart z talii, a do sygnau danego przez eksperymentatora. Gracz
nie wie zatem, ile krokw bdzie liczy caa partia. Uczestnikowi eksperymentu mwi si, e
odkrycie dowolnej karty jest rwnoznaczne z wygraniem pewnej sumy pienidzy. Jednak odkrycie
niektrych kart bdzie si wizao z koniecznoci zapacenia pewnej kwoty prowadzcemu
eksperyment. Nie ujawnia si wysokoci ewentualnych wygranych ani strat, ktre powoduje
odkrycie danej karty. Nie zdradza si rwnie roz240
kadu kart w poszczeglnych taliach ani kolejnoci ich uoenia. Wysoko wygranej lub kwoty,
ktr trzeba zapaci za wycignicie danej karty, ujawniana jest dopiero w chwili jej odkrycia. Nie
daje si adnych innych wskazwek. Badany moe prowadzi rachunek zyskw i strat wycznie w
pamici.
Odwrcenie dowolnej karty z talii A lub B to wygrana 100 dolarw, podczas gdy odwrcenie kart z
talii C i D daje tylko 50. Niektre, trudne do przewidzenia, karty z talii A i B zmuszaj gracza do
zapacenia eksperymentatorowi znacznej sumy, niekiedy nawet 1250 dolarw. Podobnie, niektre
karty z talii C i D wi si ze strat pienidzy przez gracza, lecz w ich wypadku kwoty te s
znacznie nisze (przecitnie okoo 100 dolarw). Te utajone reguy pozostaj niezmienne. Gra
koczy si po stu ruchach (o czym gracz wczeniej nie jest informowany). Pocztkowo gracz nie
moe w aden sposb przewidzie, co si wydarzy. Trudno mu te prowadzi w trakcie gry cise
rachunki zyskw i strat. Sytuacja wyglda wic podobnie jak w yciu: znaczna cz wiedzy, z
ktr yjemy i na podstawie ktrej decydujemy o swych przyszych zachowaniach, zdobywana jest
krok po kroku, wraz ze wzrostem dowiadczenia, a tymczasem rzdzi nami niepewno. Nasza
wiedza tak jak wiedza gracza ksztatowana jest zarwno przez wiat, z ktrym wchodzimy w
interakcje, jak i przez sygnay ukierunkowujce, pynce z naszego organizmu, jak choby to, e
przedkadamy wygran nad przegran, nagrod nad kar i nisze ryzyko nad wysze.
Interesujcy by sposb postpowania zwykych uczestnikw naszego eksperymentu. Pocztkowo
cignli oni karty ze wszystkich czterech talii, starajc si odkry zasady gry i sposb rozoenia
kart. Potem - prawdopodobnie zwabieni wyszymi nagrodami - najczciej zaczynaj preferowa
talie A i B. Jednak stopniowo, po okoo pierwszych trzydziestu ruchach, skaniaj si ku taliom C i
D. Z reguy trzymaj si tej strategii do koca, cho niektrzy z nich, pewni siebie i skonni do
ryzyka, prbouj jeszcze niekiedy cign z talii A i B, by szybko powrci do wyranie
bezpieczniejszej taktyki.
Gracze nie maj moliwoci prowadzenia dokadnych rachunkw zyskw i strat. Krok po kroku
nabieraj przekonania, i niektre talie s bardziej niebezpieczne". Mona by
241
rzec, e intuicyjnie dostrzegaj, i nisze karty pojawiajce si w taliach C i D pozwol im na
dusz met osign wikszy zysk, cho zyski z tych talii rwnie s nisze. Podejrzewam, i
wiadome domysy poprzedza i kryje si za nimi niewiadomy proces stopniowego formuowania
prognozy skutku kadego ruchu. Mwi on mylcemu graczowi - pocztkowo delikatnie, lecz
potem coraz goniej - e w wypadku dokonania okrelonego wyboru moe si pojawi kara albo
nagroda. Nie sdz, by bya to kwestia wycznie w peni wiadomego lub wycznie w peni
niewiadomego przetwarzania informacji. Wyglda na to, i aby mzg by w stanie podejmowa
rozsdne decyzje, potrzebne s obydwa rodzaje przetwarzania.
W przeprowadzonym dowiadczeniu najbardziej interesujce okazao si zachowanie pacjentw z
uszkodzeniem okolic brzusznoprzyrodkowych patw czoowych. Ich postpowanie w czasie gry
przypominao to, co tak czsto robili w yciu od czasu doznania uszkodzenia mzgu, a czego nie
czynili przed wypadkiem. Ich zachowanie zdecydowanie rnio si od zachowania zdrowych
uczestnikw eksperymentu.
Po wstpnym etapie oglnych prb pacjenci z uszkodzeniami patw czoowych systematycznie
zaczynali bra coraz wicej kart z talii A i B, a coraz mniej z C oraz D. Mimo wyszych wygranych
za cignicie kart z talii A i B wysokie kary doprowadzay ich do bankructwa w poowie sesji i
zmuszay do wzicia kolejnego kredytu od prowadzcego eksperyment. W wypadku Elliota, ktry
rwnie uczestniczy w tym dowiadczeniu, zachowanie takie byo szczeglnie znamienne, gdy
sam opisywa siebie jako osob konserwatywn i nie lubic ryzyka. Tymczasem nie dorwnywali
mu nawet ci zdrowi uczestnicy dowiadczenia, ktrzy uznawali siebie za ryzykantw i hazardzistw. Co wicej, po zakoczeniu dowiadczenia Elliot potrafi powiedzie, z ktrych talii
naleao bra karty. Gdy eksperyment powtrzono kilka miesicy pniej z wykorzystaniem innych
kart i innych oznacze talii, Elliot znowu nie zachowywa si inaczej ni w yciu, w ktrym nadal
popenia bdy.
W powyszym eksperymencie po raz pierwszy zmierzono trudno w dokonywaniu yciowych
wyborw przez wspcze242
snego Phineasa Gage'a. Pacjenci z uszkodzeniami patw czoowych, ktrych zachowanie i rodzaj
uszkodzenia porwnywalne byy ze stwierdzonymi u Elliota, zachowywali si w czasie zadania
dowiadczalnego podobnie jak on.
Dlaczego zadanie to sprawdzio si, podczas gdy inne zawodziy? Prawdopodobnie dlatego, e tak
dobrze naladowao sytuacj wzit z ycia. Zadanie byo wykonywane w czasie rzeczywistym i
przypominao zwyk gr karcian. Oddziayway w nim czynniki nagrody oraz kary, a take
pojawiay si pienidze. Zadanie wymagao dziaa zmierzajcych do osignicia korzyci.
Pojawia si w nim element ryzyka. Dawano wybr, lecz nie mwiono, co, kiedy i jak wybiera.
Bya zatem
u I!
PACJENCI Z USZKODZENIEM REJONW PRZEDCZOOWYCH
III.I
A
B
C
D
Ryc. 9-2. Supki wykresw odpowiadaj liczbie kart wycignitych w eksperymencie
hazardowym" z poszczeglnych talii. Wykres grny odnosi si do grupy kontrolnej, ktrej
uczestnicy wybierali czciej karty z talii C i D, natomiast wykres dolny przedstawia wyniki
uzyskane przez chorych z uszkodzonymi patami czoowymi, ktrzy czciej decydowali si na
talie A i B. Jak wida, rnice s statystycznie znaczce.
243
i niepewno, a drog jej zredukowania jest generowanie domysw i szacowanie ich
prawdopodobiestwa wszelkimi dostpnymi rodkami. Precyzyjne okrelenie wyboru nie jest
przecie moliwe.
Ukryty za tym zachowaniem mechanizm neuropsycholo-giczny jest fascynujcy, szczeglnie w
wypadku pacjentw z uszkodzeniami patw czoowych. Elliot najwyraniej zaangaowa si w
wykonywane zadanie z pen uwag, chci wsppracy i ciekawoci wynikw. W istocie chcia
wygra. Co wic zmuszao go do dokonywania owych samobjczych wyborw? Podobnie jak w
wypadku innych jego zachowa, nie moemy zrzuca tego na karb braku wiedzy czy
niezrozumienia sytuacji. Przez cay czas trwania gry moliwoci wyboru pozostaway otwarte. Gdy
straci 1000 dolarw, z pewnoci zdawa sobie z tego spraw, gdy musia je zapaci
obserwatorowi w charakterze kary. Mimo to z uporem trwa przy wybieraniu kart ze
studolarowych" talii A i B, zmierzajc wprost ku przegranej. Nie naley sdzi, by kontynuowanie
gry wymagao dodatkowego obciania pamici, gdy pozytywne lub zgubne skutki wyborw
daway o sobie co chwil zna. Gdy straty przekraczay w kocu stan zasobw finansowych gracza,
ten musia poycza pienidze, co w oczywisty sposb wykazywao, e jego strategia gry jest
niewaciwa. Mimo to pacjenci z uszkodzeniami okolic czoowych trwali przy niekorzystnych
wyborach najduej ze wszystkich grup uczestnikw eksperymentu (w ktrym uczestniczyli
rwnie pacjenci z uszkodzeniami innych czci mzgu).
Pacjenci z rozlegymi uszkodzeniami innych okolic mzgu, lecych poza okolicami
przedczoowymi, mogli gra w opisan gr tak jak ludzie cakowicie zdrowi, jeli nie cierpieli na
r
Co moe zatem dzia si w mzgach pacjentw z uszkodzonymi patami czoowymi? Tak oto
przedstawia si lista alternatywnych wyjanie tych mechanizmw:
1. Pacjenci ci nie s tak wraliwi na kar jak ludzie zdrowi. Dziaa na nich wycznie nagroda.
2. Omawiani pacjenci stali si tak czuli na nagrod, i sama jej obecno powoduje, e nie
dostrzegaj groby kary.
3. Pacjenci s wprawdzie wraliwi na kar i nagrod, lecz ani jedna, ani druga nie wpywa u nich
na funkcjonowanie automatycznego markera somatycznego ani na rozwj przewidywa przyszych
skutkw wasnych wyborw. W rezultacie preferuj opcje, ktre przynosz natychmiastow
nagrod.
Prbujc rozstrzygn, ktre z powyszych twierdze moe by prawdziwe, Antoine Bechara
przygotowa jeszcze jedno zadanie, w ktrym zmieniono ukady kar i nagrd. W zadaniu tym jako
pierwsza pojawiaa si kara w formie wikszych lub mniejszych sum, ktre trzeba byo paci za
kade odwrcenie karty. Nagroda natomiast pojawiaa si tylko po odwrceniu niektrych kart. Tak
jak w wypadku pierwszej gry, dwie talie przynosiy zysk, a dwie pozostae - straty. W tym zadaniu
zachowanie Elliota zblione byo do zachowa ludzi zdrowych. Podobnie zachowali si te inni
pacjenci z uszkodzonymi patami czoowymi. A zatem hipoteza mwica, e Elliot i jemu podobni
nie s prawie wcale wraliwi na kar, bya niesuszna.
Na to, i hipoteza o nieczuoci pacjentw na kar jest faszywa, wskazyway rwnie wyniki
analizy jakociowej zachowa pacjentw w pierwszym eksperymencie. Okazao si, e
bezporednio po otrzymaniu kary pacjenci (podobnie jak zdrowi uczestnicy dowiadczenia) unikali
talii, z ktrej pochodzia feralna karta. Lecz po krtkim czasie - w przeciwiestwie do uczestnikw
zdrowych - powracali do tej talii. Rwnie to dowodzi, i pacjenci nie byli niewraliwi na kar,
cho wydaje si, e nie oddziaywaa ona na nich zbyt dugo, prawdopodobnie dlatego, e nie
wpywaa ona na formuowanie przez nich przewidywa na przyszo.
245
KRTKOWZROCZNO
Obserwatorowi z zewntrz moe si wydawa, i przyczyn sprawiajc, e pacjentw znacznie
bardziej zajmuje teraniejszo ni przyszo, jest mechanizm przedstawiony w hipotezie trzeciej.
Pozbawionymi markerw somatycznych oraz monoci budowania prognoz pacjentami kieruj
gwnie najblisze perspektywy. Wydaj si oni nieczuli na przyszo. Wskazuje to, i pacjenci z
uszkodzeniami patw czoowych cierpi na wybujao tego, co stanowi naturaln tendencj: ycia
chwil obecn, nie za przyszoci. Lecz podczas gdy tendencja ta jest przez ludzi zdrowych i
przystosowanych spoecznie kontrolowana, to u pacjentw z uszkodzeniami patw czoowych,
szczeglnie wtedy gdy w gr wchodz sprawy osobiste, urasta ona do nieprzezwycialnych
rozmiarw. Defekt obserwowany u owych pacjentw okreli moemy jako krtkowzroczno
czasow" [ang. myopia for the future]. Okrelenia tego uywano pocztkowo w odniesieniu do
zachowa jednostek bdcych pod wpywem alkoholu lub narkotykw. Upojenie zawa panoram
postrzegania przyszoci do tego stopnia, e w zasadzie przetwarzane s tylko informacje dotyczce
biecej chwili3.
Moglibymy uzna, e wynikiem uszkodzenia mzgu, ktrego doznali omawiani pacjenci, jest
odrzucenie tego, czego nabyli oni w procesie edukacji i uspoeczniania. Jedn z najbardziej
charakterystycznych cech czowieka jest zdolno do uczenia si, by kierowa si odleglejszymi
zbiory danych: cigi wyborw dokonywanych przez graczy oraz przebiegi zmian ich
przewodnictwa skrnego podczas gry.
Ju pierwsze zgromadzone dane wykazyway pewne uderzajce cechy. Zarwno czonkowie grupy
kontrolnej, jak i pacjenci z uszkodzeniami patw czoowych wykazywali si reakcj zmiany
przewodnictwa skrnego wraz z pojawieniem si kolejnych nagrd i kar. Innymi sowy, w cigu
kilku sekund od momentu otrzymania za wycignicie danej karty nagrody lub zapacenia za ni
kary zarwno pacjenci z uszkodzeniami patw czoowych, jak i ludzie zdrowi podlegali dziaaniu
bodca, reagujc na niego zmian przewodnictwa skrnego. To wane spostrzeenie, gdy znowu
pokazuje ono, e pacjenci tego rodzaju mog w pewnych warunkach reagowa zmian
przewodnictwa skrnego. Oczywiste jest, e reaguj oni na bodce
248
pojawiajce si w danej chwili - wiato, dwik, przegran, wygran - ale nie reaguj, jeli reakcj
wyzwoli ma umysowa reprezentacja czego zwizanego z bodcem, lecz niedostpnego
bezporedniej percepcji. Zjawisko zachodzce w ich wypadku mona by opisa sowami co z
oczu, to i z gowy", ktrymi Patricia Goldman-Rakic zgrabnie uja usterk pamici operacyjnej
wynikajc z dysfunkcji czoowych okolic grzbietowobocznych. Wiemy jednak, e w przypadku
naszych pacjentw to, co z oczu", moe nadal moe trwa w umyle, cho nie ma dla nich
znaczenia. By moe ich stan lepiej opisywaoby zdanie: z oczu, lecz nadal w gowie, cho nie w
mylach" (out of sight and in mind, but neuer mind).
Rwnie u zdrowych uczestnikw eksperymentu zaobserwowano w pewnych okresach gry
intrygujce zachowania. W czasie bezporednio poprzedzajcym wybr karty ze zej" talii, tzn.
gdy rozwaali oni lub ju zdecydowali o wyborze z talii, o ktrej eksperymentator wiedzia, e jest
niebezpieczna", pojawiaa si u nich reakcja zmiany przewodnictwa skrnego. Wielko tej reakcji
rosa w miar trwania gry. A zatem mzg kadego ze zdrowych uczestnikw eksperymentu
stopniowo uczy si przewidywa niekorzystny wynik cignienia i sygnalizowa niewaciwo"
danej talii jeszcze przed wycigniciem z niej karty4.
Zestawienie zgromadzonych przez nas faktw, tj. (1) zdrowi uczestnicy dowiadczenia nie
wykazywali si takimi reakcjami na samym jego pocztku, (2) nabywali t reakcj poprzez
zyskiwanie dowiadczenia w toku gry, (3) sia tej reakcji rosa wraz z zyskiwaniem kolejnych
negatywnych i pozytywnych dowiadcze, wskazuje wyranie, i mzg kadego ze zdrowych
uczestnikw dowiadczenia dowiadywa si czego istotnego o biecej sytuacji i usiowa z
wyprzedzeniem sygnalizowa, ktre wybory mog okaza si w przyszoci niekorzystne.
Reakcja zaobserwowana u zdrowych uczestnikw eksperymentu bya fascynujca, lecz jeszcze
bardziej zaintrygoway nas wyniki dotyczce pacjentw z uszkodzonymi patami czoowymi: Nie
wykazywali reakcji poprzedzajcej, a zatem nic nie wskazywao na to, by ich mzg przewidywa
negatywne skutki wyboru.
249
~
Wyniki te w szczeglnie dobitny sposb pokazuj natur samych objaww chorobowych oraz
znacznej czci przyczy. niajcych si do nich neuropatologii. System nerwowy tych pacjentw,
ktry mgby pozwoli im uczy si, czego naley unika, a co wybiera, nie funkcjonuje u nich
waciwie i nie s oni zdolni do rozwijania reakcji odpowiednich do nowych sytuacji.
Nie wiemy jeszcze, jak w naszym dowiadczeniu funkcjonowao przewidywanie przez uczestnikw
negatywnych skutkw wyboru. Mona przypuszcza, e dokonywali oni poznawczej oceny talii w
kategoriach za-dobra" i automatycznie kojarzyli to przeczucie z pewnym stanem somatycznym
oznaczajcym zy wybr, stan w z kolei mg zacz funkcjonowa jako sygna alarmowy. W
takim przypadku rozumowanie, ocena poznawcza, poprzedzaoby pojawienie si sygnau
somatycznego. Tak czy inaczej, sygna somatyczny nadal pozostaje krytycznym skadnikiem
procesu decyzyjnego, gdy wiemy, e pozbawieni go pacjenci nie mog w tym zadaniu
funkcjonowa normalnie", cho wiedz, ktre talie s dobre", a ktre ze".
Istnieje jednak jeszcze inna moliwo. Mona przyj, i ukryta, niewiadoma ocena poprzedza
procesy poznawcze. Obwody neuronowe okolic przedczoowych wspomagayby w takim wypadku
ocen kadej talii w kategoriach za-dobra" na podstawie czstoci zych lub dobrych stanw
somatycznych, dowiadczanych po karze i po nagrodzie. Wyposaony w taki automatyczny
mechanizm sortowania uczestnik dowiadczenia byby wspomagany w rozwaaniu"
prawdopodobiestwa tego, czy dana talia okae si dobra czy te za. Mechanizm w pomagaby
mu porusza si i orientowa w zasadach gry. Podstawowe mechanizmy regulacji
przygotowywayby w takiej sytuacji podoe dla wiadomego przetwarzania poznawczego. Bez
tego przygotowania orientacja w tym, co jest dobre, a co ze, albo nie pojawiaaby si nigdy, albo
pojawiaaby si zbyt pno i w zbyt wskim zakresie.
10
Mzg wcielony
NIE MA CIAA, NIE MA UMYSU
Jego ciao uszo do mzgu" (His body has gone to his brain) to jeden z najmniej znanych
epigramw Dorothy Parker. Moemy by pewni, e nieokieznany intelekt panny Parker nigdy nie
zagbia si w problemach neurobiologii, e nie odwoywaa si do Williama Jamesa, nie syszaa o
George'u La-koffie czy Marku Johnsonie, jzykoznawcy i filozofie, w ktrych umysach z
pewnoci tkwio ciao1. Niechaj jednak jej dowcip przyniesie pewn ulg czytelnikom
zniecierpliwionym moimi dywagacjami na temat mzgu, ktry jest wiadomy ciaa. Na kolejnych
stronach tego rozdziau powracam do koncepcji ciaa jako dostarczyciela punktu odniesienia dla
umysu.
Wyobra sobie, e okoo pnocy samotnie chodzisz po domu - zapewne w jakiej metropolii, skoro
o tej porze jeste jeszcze na nogach - i zdajesz sobie nagle spraw, e kto uporczywie poda krok
w krok za tob. W ujciu zdroworozsdkowym sytuacja przedstawia si nastpujco: twj mzg
wykrywa zagroenie, wytwarza kilka opcji reakcji, wybiera jedn z nich i realizuje j, eliminujc
lub zmniejszajc ryzyko. Jak jednak zauwaylimy, omawiajc zagadnienie emocji, rozgrywajcy
si tutaj proces jest bardziej zoony.
Reakcje mzgu na paszczynie nerwowej oraz chemicznej prowadz do gbokich zmian w
funkcjonowaniu tkanek ca-fych systemw organw. Dostpno energii oraz tempo metabolizmu w
caym organizmie zmieniaj si. Zmienia si rw251
1
nie jego gotowo immunologiczna. Gwatownej fluktuacji ulega biochemiczny profil organizmu.
Minie szkieletowe, ktre pozwalaj nam wykonywa ruchy gow, korpusem i koczy, nami,
ulegaj skurczom. Sygnay o tych wszystkich zmianach trafiaj na powrt do mzgu - niektre
poprzez ukad nerwowy, niektre drog chemiczn, wraz ze strumieniem krwi. W ten sposb
zmieniajcy si sekunda po sekundzie stan ciaa waciwego wpywa nieustannie na rne
komponenty orodkowego ukadu nerwowego. Kocowym skutkiem wykrycia przez mzg
zagroenia (lub podobnie oddziaujcej sytuacji) jest dogbna zmiana sposobu jego
funkcjonowania, zarwno w odniesieniu do okrelonych czci ciaa (zmiany lokalne"), jak i do
organizmu jako caoci (zmiany globalne"). A co najwaniejsze, zmiany te zachodz zarwno w
mzgu, jak i ciele waciwym.
Cho obecnie znamy ju wiele przykadw tego skomplikowanego cyklu interakcji, ciao i mzg
czsto wyobraamy sobie jako odrbne strukturalnie i funkcjonalnie skadowe organizmu. Jeli
nawet koncepcja interakcji z otoczeniem caego organizmu, nie za tylko ciaa lub mzgu, jest w
ogle rozwaana, to prbuje si j dyskredytowa. A przecie gdy widzimy, syszymy, dotykamy,
smakujemy czy wchamy, to w interakcje z otoczeniem wchodz ciao waciwe oraz mzg.
Pomyl, e ogldasz wanie pikny krajobraz. W proces jego obserwacji zaangaowana jest nie
tylko siatkwka i kora wzrokowa. Mona powiedzie, e podczas gdy rogwka jest tutaj bierna, to
soczewka i tczwka reaguj na to, co obserwujemy, jeszcze przed siatkwk i kor wzrokow.
Gaka oczna jest poruszana kilkoma miniami, by efektywnie poda za obserwowanymi
obiektami. Gowa i szyja rwnie ustawiaj si w optymalnym pooeniu. Jeli nie dokona si tych i
paru innych ustawie", zobaczy mona niewiele lub po prostu nic. Wszystkie te ruchy sterowane
s sygnaami przesyanymi przez mzg do ciaa, a opartymi na sygnaach, ktre dotary do mzgu z
ciaa.
Sygnay dotyczce ogldanego widoku s kolejno przetwarzane przez mzg. Struktury podkorowe,
takie jak wzgrki grne blaszki czworaczej, zostaj aktywowane. Aktywacji ulegaj rwnie
wzajemnie poczone obszary wczesnej kory czu252
ciowej oraz kora kojarzeniowa i limbiczna. Ciao uczestniczy w tym procesie rwnolegle z
aktywacj w rnych rejonach mzgu reprezentacji dyspozycyjnych, w ktrych zmagazynowana
jest wiedza dotyczca ogldanego krajobrazu. Prdzej czy pniej trzewia skaniane s do reakcji na
to, co widzisz, oraz na obrazy, ktre przywoywane s z pamici. W kocu, gdy utworzy si
pamiciowy obraz widzianego krajobrazu, tj. obraz taki zapisany zostanie w pamici, wraz z nim
zapamitane zostan opisane wczeniej zmiany organiczne, zachodzce przy jego percepcji
zarwno w mzgu (obraz zoony z tego, co odbierane jest ze wiata zewntrznego, w poczeniu z
tym, co odtworzono z pamici), jak i w ciele waciwym.
Postrzeganie zmysowe otoczenia nie opiera si wic wycznie na dostarczaniu mzgowi
informacji pochodzcych bezporednio z kontaktu z danym bodcem, np. ogldanym obrazem. Aby
proces percepcji mg przebiega optymalnie, organizm aktywnie modyfikuje si, by polepszy
swj kontakt ze wiatem zewntrznym. Ciao waciwe nie jest bierne. A co zapewne nie mniej
istotne, przyczyn wchodzenia w wikszo interakcji ze rodowiskiem jest denie do osignicia i
utrzymania homeostazy, czyli rwnowagi funkcjonalnej. Organizm nieustannie oddziauje na swe
otoczenie (dziaanie i eksploracja pojawiy si przecie jako pierwsze), by mc skoni je do
wejcia w interakcje niezbdne mu do przetrwania. Lecz jeli ma unikn niebezpieczestwa,
efektywnie poszukiwa poywienia, zaspokaja potrzeby pciowe i znajdowa schronienie, musi
odczuwa otoczenie (wchem, smakiem, dotykiem, suchem, wzrokiem), tak by mg reagowa na
przyjte bodce odpowiednimi dziaaniami. Na percepcj zatem w rwnym stopniu skada si
odbieranie sygnaw z otoczenia, jak wpywanie na to otoczenie.
Myl, by pojmowa umys jako co, co stanowi jeden zesp z organizmem, moe si wydawa
sprzeczna z intuicj. Oto ostatnio umiejscowienie umysu przesuno si z wiecznego nigdzie, w
ktrym przebywa on w siedemnastym wieku, do mzgu i jego okolic. By moe jest to drobna
degradacja, lecz w kocu trafi w cakiem godne miejsce. Twierdzenie, e dziabnie umysu opiera
si na interakcji mzg-ciao w terminach
253
"
biologii ewolucyjnej, ontogenezy (rozwoju jednostkowego) oraz biecego dziaania, zdawa si
moe jednak cigle zbyt miae. Nie odkadaj jednak tej ksiki, czytelniku. Czynno umysu z
pewnoci opiera si na aktywnoci obwodw neuronowych, lecz wiele z owych obwodw
uksztatowao si w drodze ewolucji poprzez funkcjonalne nakazy organizmu, a normalne dziaanie
umysu moliwe jest tylko wtedy, gdy obwody te zawieraj podstawow reprezentacj organizmu i
gdy stale monitoruj jego zmieniajce si stany. Krtko mwic, obwody neuronowe nieprzerwanie
buduj reprezentacje organizmu, ktry podlega wpywom czynnikw fizycznych i socjokulturowych, a take sam oddziauje na otoczenie. Jeeli podstawowa tematyka tych reprezentacji nie
byaby osadzona w ciele, moglibymy dysponowa jak form umysu, lecz wtpi, czy
przypominaby on umys, ktry posiadamy.
Nie twierdz, i umys umiejscowiony jest w ciele. Powiadam jedynie, e ciao przyczynia si nie
tylko do utrzymania funkcji yciowych, lecz rwnie wspiera i moduluje dziaanie mzgu.
Przyczynia si merytorycznie do pracy normalnego umysu.
Powrmy do owego nocnego spaceru po domu. Twj mzg wykry zagroenie w postaci idcej za
tob osoby i inicjuje kilka skomplikowanych acuchw reakcji biochemicznych i nerwowych.
Niektre z wierszy owego wewntrznego scenariusza zapisane s w ciele waciwym, niektre za
w samym mzgu. Nie jeste jednak w stanie, nawet jeli jeste ekspertem w neurofizjologii i
neuroendokrynologii, cile okreli, skd ktre z nich pochodz. Bdziesz wiadomy tego, e
znalaze si w niebezpieczestwie - e co ci o nim zaalarmowao i e chyba powiniene
przyspieszy kroku, a w kocu, e - miejmy nadziej - ujdziesz temu niebezpieczestwu. Ty"
grajce w owym epizodzie jest jedn caoci. Jest to w istocie bardzo realna konstrukcja
umysowa, ktr z braku lepszego sowa bd nazywa ja" (oryg. self, tumaczone rwnie jako
ja") i ktrej funkcjonowanie opiera si na aktywnoci caego organizmu, tj. zarwno ciaa
waciwego, jak i mzgu.
Poniej prezentuj zarys moich pogldw na nerwowe podoe poczucia ja". Musz jednak od
razu zauway, e ja jest
254
r
cigle na nowo odtwarzanym stanem biologicznym. Nie jest maym czowieczkiem
homunkulusem ukrytym w twoim mzgu i kontemplujcym bieg wydarze. Wspominam owego
czowieczka tylko dlatego, eby jeszcze raz podkreli, e w niego nie wierz. Jeli wesprzemy si
ide tkwicego w naszym mzgu homunkulusa, to naturalne bdzie pytanie o jego mzg. Czy w
nim ukryty jest kolejny, jeszcze mniejszy czowieczek? Taki acuch cign mona w
nieskoczono. Koncepcja taka, stawiajca przed nami konieczno dokonywania nieskoczonej
regresji*, w ogle nic nie wyjania. Musz przy okazji zauway, e posiadanie jani,
pojedynczego ja", jest w peni zgodne z sugesti Dennetta, i nie nosimy w jakiej czci naszego
mzgu kartezjaskiego teatru. Kady organizm ma z pewnoci jedno ja" - z wyjtkiem tych
sytuacji, gdy choroba mzgu wytworzya wiksz ich liczb (jak to si zdarza w wypadku
rozdwojenia jani) lub stumia je czy te cakowicie wyeliminowaa (co obserwuje si w pewnych
formach anozognozji oraz niektrych typach napadw drgawkowych). Jednak ja", ktre podszywa
nasze dowiadczenie subiektywnoci, nie jest wszechwiedzcym inspektorem, kontrolujcym
wszystko, co dzieje si w naszym umyle.
Aby zaistnia biologiczny stan jani, z ca pewnoci dziaa musz liczne systemy mzgowe, jak i
wiele systemw ciaa waciwego. Jeli odciby te wszystkie nerwy, ktre nios informacje z
mzgu do ciaa waciwego, stan twojego ciaa zmieniby si radykalnie i rwnie radykalnej
zmianie ulegby stan twojego umysu. Jeli przeciby tylko poczenia niosce sygnay z ciaa
waciwego do mzgu, stan twojego umysu zmieniby si rwnie. Nawet czciowe zablokowanie
ruchu na magistrali mzg-ciao powoduje zmiany stanu umysu, co obserwujemy np. u chorych z
uszkodzeniem rdzenia krgowego2.
Istnieje filozoficzny eksperyment mylowy, znany pod nazw mzg w kadzi". Polega on na
wyobraeniu sobie mzgu usunitego z ciaa, utrzymywanego przy yciu w odywczej kpieli i
stymulowanego poprzez wychodzce z niego nerwy
* W zasadzie wolabym nazwa ten problem problemem nieskoczonej regresji w przestrzeni, by
podkreli, e jego istota ley w tworzeniu gniazda rosyjskich babuszek", w kadej z ktrych
znale mona jeszcze jedn iprzyp. aut.].
255
w dokadnie taki sam sposb, w jaki byby stymulowany, pozostajc w czaszce3. Niektrzy
uwaaj, e mzg w miaby normalne dowiadczenia umysowe. Pomijajc nieprawdopodobiestwo tej sytuacji (ktre jest czstym elementem eksperymentw mylowych"), uwaam, e
taki mzg nie mgby wytworzy normalnego umysu. Brak bodcw, ktre byyby wysyane do
stanowicego rodzaj pola gry" ciaa, zdolnych, by przyczyni si do odnowy i modyfikacji jego
stanw, spowodowaby wstrzymanie wyzwalania i modulacji owych stanw. Tymczasem stany te
stanowi przecie, poprzez swe reprezentacje utworzone w mzgu, kolebk poczucia bycia ywym
organizmem. Mona by twierdzi, e jeli moliwe byoby symulowanie poprzez wyprowadzone z
owego mzgu lune nerwy takich konfiguracji sygnaw, jakie doprowadzane s tam w normalnej
sytuacji z ciaa, to wytworzyby on normalny umys. C, byby to wielce pocigajcy i
interesujcy eksperyment i podejrzewam, e mzg mgby w istocie wytworzy w takich
warunkach rodzaj umysu. Lecz jeszcze bardziej wyszukanym dowiadczeniem mogoby by
stworzenie surogatu ciaa i potwierdzenie za jego pomoc, e dostp do informacji pochodzcych z
ciaa tak czy inaczej jest konieczny. Prawdopodobnie okazaoby si natomiast nieosigalne, by owe
sztuczne cza doprowadzajce informacje z niby-ciaa" realistycznie naladoway zmienno
konfiguracji przyjmowanych przez rzeczywiste ciao, gdy pobudzane jest przez uwikany w procesy
oceny mzg.
Podsumowujc: reprezentacje tworzone przez mzg, by opisa dan sytuacj oraz ruchy
generowane w reakcji na ni, oparte s na interakcji mzgciao. Mzg tworzy ewoluujce
reprezentacje stanw ciaa zmieniajcych si pod wpywem sygnaw chemicznych oraz
nerwowych. Niektre z tych reprezentacji pozostaj nie uwiadomione, podczas gdy innym udaje
si przebi do sfery wiadomoci. W tym samym czasie nieustannie pyn do ciaa sygnay z
mzgu. Niektre z nich s wysyane wiadomie i celowo, inne za automatycznie, z czci mzgu,
ktrych funkcjonowania nigdy bezporednio nie jestemy wiadomi. W rezultacie ciao podlega
kolejnym zmianom i znowu odpowiednio zmienia si jego obraz.
Zdarzenia umysowe s wynikiem dziaania neuronw
256
w mzgu, lecz neurony te wyranie odzwierciedlaj i opowiadaj star histori budowy i
funkcjonowania ciaa.
Prymat ciaa znajduje odzwierciedlenie w milionach lat ewolucji: mzg, poczwszy od prostego, na
skomplikowanym skoczywszy. W mniejszym stopniu obserwowalny jest on w rozwoju
jednostkowym. W naszych pocztkach dysponowalimy jedynie reprezentacjami zwizanymi z
ciaem waciwym, a dopiero pniej zaczlimy nabywa tych zwizanych ze wiatem
zewntrznym. W jeszcze mniejszym, cho nadal trudnym do pominicia stopniu, dowiadczamy go
w chwili teraniejszej, w ktrej powstaje chwilowy stan naszego umysu.
Hipoteza mwica, i proces powstawania umysu opiera si na caym organizmie, nie za tylko na
izolowanej aktywnoci mzgu, spenia szereg koniecznych zaoe.
Po pierwsze, skoro w procesie ewolucji faworyzowane byy mzgi bardziej zoone, potrafice
generowa nie tylko reakcje motoryczne (dziaania), lecz rwnie umysowe (obrazy w umyle), to
stao si tak prawdopodobnie dlatego, e owe reakcje umysowe powikszay szans organizmu na
przetrwanie na jeden lub wszystkie z nastpujcych sposobw: poprzez lepsz percepcj warunkw
zewntrznych (np. dostrzeganie wikszej liczby detali obiektw, precyzyjniejsze lokalizowanie ich
w przestrzeni itd.), wikszy stopie wyrafinowania reakcji motorycz-nych (trafianie w cel z wiksz
precyzj), przewidywanie przyszoci (dziki wyobraaniu sobie scenariuszy biegu wydarze) i
poprzez planowanie przyszych dziaa tak, by prowadziy do ziszczenia moliwie najlepszych z
przewidywa.
Po drugie, poniewa przetrwanie umysu to zarazem przetrwanie caego organizmu, pierwotne
reprezentacje zawarte w mylcym mzgu musiay dotyczy ciaa waciwego, jego struktury i
stanw funkcjonalnych, cznie z jego wewntrznymi i zewntrznymi dziaaniami, ktrymi
organizm reagowa na bodce rodowiska zewntrznego. Regulacja i ochrona organizmu nie byyby
oraz S24. Czuciowe reprezentacje wszystkich czci ciaa wraz z ich potencjaem ruchowym
poczone s z rnymi okolicami i poziomami systemu ruchowego, ktry steruje aktywnoci
mini. Innymi sowy, dynamiczny zbir map, ktry mam tutaj na myli, ma charakter
somatomotoryczny".
Bez wtpienia struktury przedstawione krtko powyej istniej. Nie mog jednak zagwarantowa,
i funkcjonuj one w opisany przeze mnie sposb ani e graj role, o ktre je podejrzewam. Lecz
moja hipoteza moe zosta zbadana. Tymczasem zauwamy tylko, e gdybymy nie dysponowali
penicym podobne funkcje mechanizmem, nigdy nie bylibymy
259
w stanie zlokalizowa blu czy nieprzyjemnych odczu w adnej czci ciaa. Nie odczuwalibymy
cikoci ng po dugim staniu w miejscu, mdoci ani zawrotw gowy, ani te zmczenia
sygnalizujcego jet lag [specyficzny, nieprzyjemny stan po duszej podry samolotem - przyp.
tum.], ktry mona zlokalizowa jako dotykajcy niemal caego ciaa.
Zamy, e moja hipoteza jest suszna, i omwmy kilka jej konsekwencji. Pierwsza z nich to ta, e
wikszo interakcji ze rodowiskiem rozgrywa si faktycznie w pewnych miejscach wewntrz
ciaa - obojtnie, czy w gr wchodzi uycie dotyku czy innego zmysu - poniewa narzdy zmysw
funkcjonuj w jego rozlegych granicach. Sygnay, ktre powstaj w wyniku interakcji organizmu z
otoczeniem, mog by przetwarzane w odniesieniu do oglnej mapy granic ciaa. Bodce
oddziaujce na dany zmys, na przykad zmys wzroku, przetwarzane s w odpowiednim miejscu w
granicach ciaa, w tym wypadku - w oczach.
Tak wic sygnay dochodzce z zewntrz s podwjne. Co, co syszymy lub widzimy, pobudza
odpowiedni, szczeglny zmys (suchu lub wzroku) jako sygna niecielesny", wzbudzajc rwnie
sygna cielesny", generowany w miejscu, w ktrym ten pierwszy zosta odebrany. Gdy w
percepcj zaangaowane s owe szczeglne zmysy, wytwarzaj one zdublowane sygnay. Pierwsze
z nich pochodz z ciaa, rodz si w okrelonych miejscach zwizanych z narzdami zmysu (oko w
wypadku wzroku, ucho w wypadku suchu) i przenoszone s do kompleksw somatosensorycznego
oraz ruchowego, ktre dynamicznie reprezentuj cae ciao w postaci jego funkcjonalnej mapy.
Druga za grupa sygnaw pochodzi z samych specjalnych narzdw i reprezentowana jest w
jednostkach czuciowych odpowiadajcych danemu zmysowi (wczesna kora wzrokowa i wzgrki
grne w wypadku wzroku).
To rozwizanie ma okrelone praktyczne konsekwencje. Gdy widzimy, to nie tylko widzimy, lecz
rwnie czujemy, e widzimy co naszymi oczami. Mzg przetwarza sygnay wiadczce o tym, e
organizm zaangaowany jest w jakie dziaania w okrelonym miejscu na mapie ciaa (np. oczy i
sterujce nimi minie) oraz o wizualnej specyfice tego, co pobudza siatkwki.
260
Podejrzewam, e wiedza, ktr organizm naby poprzez posugiwanie si zmysami dotyku,
wzroku, suchu czy poczucia ruchu w przestrzeni, jest reprezentowana w odniesieniu do
dziaajcego ciaa. Na pocztku nie byo dotyku, wzroku, suchu ani samodzielnego poruszania si.
Istniao tylko poczucie ciaa, ktre dotyka, widzi, syszy lub porusza si.
Ukad taki zosta w znacznym stopniu zachowany. Suszne jest zatem opisywanie naszej percepcji
wzrokowej jako poczucia ciaa towarzyszcego widzeniu". Z pewnoci czujemy, e widzimy
oczami, nie za na przykad czoem. (Wiemy" rwnie, e widzimy oczami, poniewa gdy je
zamkniemy, obrazy wizualne znikaj. Lecz to wnioskowanie nie jest rwnowane naturalnemu
uczuciu widzenia oczami.) Prawd jest, e znaczna uwaga, ktrej wymaga proces widzenia, czyni
nas niekiedy po czci niewiadomymi ciaa. Jednak gdy pojawi si bl, niewygoda czy te
wzbudzeniu ulegn emocje, uwaga moe zosta natychmiast przycignita do reprezentacji ciaa, a
jego poczucie wychodzi z ta na pierwszy plan.
W istocie jestemy wiadomi oglnego stanu naszego ciaa w znacznie wikszym stopniu, ni
skonni bylibymy to przyzna. Jednak oczywiste jest, e kiedy ewoluoway wzrok, such i dotyk,
rs te powicany im stopie uwagi, a proces percepcji ciaa waciwego znajdowa coraz czciej
swe miejsce tam, gdzie mg funkcjonowa i funkcjonuje najlepiej -w tle. Jest to spjne z
obserwacj, e u organizmw prostszych, obok poprzednika poczucia ciaa, ktry czerpany jest z
caego obrbu jego granic czy skry", istniej te poprzedniki szczeglnych zmysw (wzroku,
suchu i dotyku). Funkcjonuj one na zasadzie reakcji caego ciaa na wiato, wibracje czy kontakt
mechaniczny. Nawet u organizmw pozbawionych systemu wzrokowego mona spotka
poprzednika zmysu wzroku w postaci wiatoczuoci caego ciaa. Intrygujce jest, e kiedy
wiatoczuo przejta zostaa przez wyspecjalizowan cz ciaa (oko), cz ta znalaza
szczeglne miej sce na oglnym schemacie ciaa (Koncepcj ewolucyjnego rozwinicia si oczu ze
wiatoczuoci sformuowa Darwin. Nicholas Humphrey rozumowa podobnie5.)
W wikszoci przypadkw zwykych operacji percepcyjnych systemy somatosensoryczny oraz
ruchowy zaangaowane s
261
w nie jednoczenie z systemem czuciowym oraz systemami odpowiednimi dla postrzeganych
obiektw. Jest to prawda nawet w przypadku, gdy odpowiedni sytem zmysowy jest zorientowanym
eksteroceptywnie (na bodce zewntrzne) skadnikiem systemu somatosensorycznego. Gdy
dotykasz pewnego obiektu, w twojej skrze powstaj dwie grupy sygnaw lokalnych. Jeden z nich
zwizany jest z ksztatem i charakterem powierzchni obiektu, drugi za z miejscami na ciele, ktre
zostay aktywowane przez kontakt z owym obiektem oraz przez ruch ramienia i doni. Trzeba
jeszcze doda, e poniewa obiekt moe wyzwoli okrelon, zgodn ze swoj wartoci
emocjonaln, reakcj ciaa, ukad somatosensoryczny zostaje zaangaowany ponownie, wkrtce po
pierwotnej reakcji. Owa nie-unikniono przetwarzania bodcw cielesnych, niezalenie od tego,
co czynimy i mylimy, powinna by w takiej sytuacji oczywista. Istnienie umysu jest nie do
pomylenia, jeli nie bdzie on w jaki sposb wcielony. Na istotno tej kwestii wyranie
wskazywali w swych teoriach George Lakoff, Mark Johnson, Eleanor Rosch, Francisco Varela oraz
Gerald Edelman6.
Omawiaem t koncepcj z rnymi grupami i jeli moje dowiadczenia mog by tutaj jakim
wskanikiem, wikszo czytelnikw uznaje takie wyjanienie za satysfakcjonujce, cho pewna
liczba uwaa je za skrajne lub bdne. Uwanie wysuchaem gosw sceptykw, by dowiedzie si,
i gwne obiekcje dotycz tego, e brak im jakiegokolwiek wyraniej-szego poczucia uczestnictwa
ciaa w ich wasnych procesach mylowych. Osobicie nie uwaam tego za problem. Nie sugeruj
bowiem, e reprezentacje ciaa dominuj w naszym umysowym pejzau (z wyjtkiem chwil
pobudzenia emocjonalnego). W obecnym stadium bada skonny jestem twierdzi, i obrazy stanu
ciaa egzystuj w tle, lecz stale gotowe s wyj na bliszy plan. Co wicej, moja idea dotyczy
przede wszystkim z historii rozwoju mzgu i umysu, nie za ich dziaania w danej chwili. Sdz,
e obrazy ciaa byy niezbdne w charakterze cegie i rusztowania dla konstrukcji, ktra istnieje
obecnie. To za, co istnieje obecnie, zdominowane jest bez wtpienia przez obrazy nie zwizane
bezporednio z ciaem.
Sceptycyzm wobec prezentowanej tutaj teorii przejawia si rwnie w twierdzeniu, e ciao byo
niezbdne w ewolucji
262
;'
mzgu, lecz obecnie jest w takim stopniu i tak trwale symbolizowane" w jego strukturach, e nie
ma ju potrzeby istnienia ptli ciaa". Pogld taki jest z pewnoci kracowy. Zgadzam si z tym,
e ciao jest bardzo dobrze symbolizowane" w strukturach mzgu, a jego symbole" mog by
wykorzystywane jako substytuty biecych, pyncych z niego sygnaw. Skaniam si jednak z
przedstawionych wczeniej przyczyn ku pogldowi, e ptla ciaa" nadal istnieje. Aby dokona
ostatecznych osdw w omawianych tutaj sprawach, musimy jednak poczeka na dodatkowe dane.
Tymczasem sceptykw prosz o cierpliwo.
CIAO JAKO PASZCZYZNA ODNIESIENIA
Pierwotne reprezentacje ciaa waciwego w dziaaniu oferowa mogy przestrzenne i czasowe
ramy odniesienia, w ktrych utwierdzane mogy by inne reprezentacje. Reprezentacja tego, co
obecnie odbieramy jako przestrze trjwymiarow, tworzona by moga w mzgu na podstawie
wasnoci anatomicznych ciaa oraz charakterystyki jego ruchw w rodowisku.
Wiedza o rzeczywistoci zewntrznej rodzi si poprzez czynno ciaa waciwego, poprzez
reprezentacje zaburze, ktrym ono podlega. Nigdy nie dowiemy si, jak wiarygodna jest nasza
wiedza w odniesieniu do absolutnej" rzeczywistoci. eby normalnie funkcjonowa, potrzebujemy
jedynie odpowiedniej spjnoci w konstrukcjach rzeczywistoci, ktre tworzy i ktrymi dzieli si
nasz mzg.
Rozwamy pojcie kota: Aby je przywoa, musimy stworzy obraz tego, w jaki sposb nasz
organizm najprawdopodobniej zmienia si pod wpywem klasy bytw okrelanej jako koty. Obrazy
te musz by spjne, zarwno w odniesieniu do naszej psychiki, jak i do tego, co mieci si w
umysach spoecznoci, w ktrej yjemy. Owe systematyczne, spjne reprezentacje kotw s, same
w sobie, realne. Realne s nasze umysy, tworzone w nich wyobraenia o kotach, jak rwnie
odczu263
cia wobec nich. Tak si skada, e ta umysowa, neuronowa, biologiczna rzeczywisto, jest nasz
rzeczywistoci. aby czy ptaki obserwujce koty widz je odmiennie; rwnie koty widz same
siebie odmiennie.
Prawdopodobnie najistotniejsze, pierwotne reprezentacje ciaa waciwego mog odgrywa rol w
wiadomoci. Mog one dostarcza jdra neuronowej reprezentacji ja" i tym samym zapewnia
naturalny punkt odniesienia dla tego wszystkiego, co przytrafia si organizmowi na zewntrz i
wewntrz. Fakt, e ciao waciwe moe stanowi dla organizmu paszczyzn odniesienia, czyni
zbdnym przypisywanie tworzenia subiektywnoci homunkulusowi. Zamiast tego mamy do
czynienia z nastpujcymi po sobie stanami organizmu, z ktrych kady reprezentowany jest na
bieco przez sieci neuronw w postaci wielu skoordynowanych map. W kadym z tych stanw
zakotwiczone jest nasze istniejce w kadej chwili ja".
NERWOWE JA"
Jestem przekonany, e niezwykle fascynujcy mnie problem wiadomoci mona ju zacz
rozpatrywa rwnie na gruncie neurobiologii. Niektrzy filozofowie (m.in. John Searle, Patricia
Churchland oraz Paul Churchland) nakaniali neuro-biologw, by ci zajli si badaniem
wiadomoci. Zarwno filozofowie, jak i neurobiolodzy zaczli ju na ten temat teorety-zowa
(Francis Crick, Daniel Dennett, Gerald Edelman, Ro-dolfo Llinas i inni7). Poniewa jednak ksika
niniejsza nie jest ksik o wiadomoci, powic tu nieco miejsca tylko jednemu jej aspektowi,
ktry zwizany jest z zagadnieniami obrazw umysowych, uczu i markerw somatycznych.
Chodzi mianowicie o neuronow baz ,ja", ktrej zrozumienie moe rzuci nieco wiata na kwesti
subiektywnoci, kluczowej cechy wiadomoci.
Na pocztku musz sprecyzowa, co rozumiem przez pojcie ja". W tym celu chc si podzieli
obserwacj, ktrej wielokrotnie dokonywaem u pacjentw dotknitych schorzeniami
neurologicznymi. Gdy pacjenci trac zdolno rozpoznawania
264
znanych im uprzednio twarzy, widzenia kolorw, czytania, rozpoznawania melodii, rozumienia
mowy czy mwienia, to ich opis tej sytuacji z nielicznymi wyjtkami sprowadza si do
stwierdzenia, e co si z nim dzieje: co nowego i niezwykego, co, co mog obserwowa i nad
czym mog si gowi, a czsto nawet wnikliwie i konkretnie to opisa. Co ciekawe, ich teoria
umysu, ktra przebija si z owych opisw, wskazuje, i lokalizuj" oni problem w pewnej czci
wasnej osoby, ktr poddaj analizie z dogodnego punktu widzenia swej osobowoci. Odnosz si
do tego rodzaju problemu nie inaczej, ni odnosiliby si do choroby okcia lub kolana. Jak
zauwayem, istniej jednak rzadkie wyjtki. Niektrzy pacjenci z cik afazj mog nie by w
takim stopniu wiadomi swej dolegliwoci i mog nie potrafi wyranie opisa tego, co si dzieje w
ich umysach. Jednak zazwyczaj pacjenci pamitaj dokadnie nawet chwil, w ktrej pojawio si
okrelone niedomaganie (takie stany czsto rozpoczynaj si ostro). Ile to razy syszaem
pacjentw opisujcych ten przeraajcy moment, w ktrym co niedobrego zaczynao si dzia z
ich mzgiem i pojawiao si upoledzenie poznawcze lub ruchowe: Mj Boe, co si ze mn
dzieje?" adne z tych zoonych schorze nie jest przypisywane jakiemu bliej nie okrelonemu
bytowi czy osobie. Przytrafiaj si one naszej jani.
Chc teraz pokaza, co si dzieje w wypadku opisywanych wczeniej pacjentw z cakowit
anozognozj. W adnym ze znanych mi opisw ani we wasnej praktyce nie spotkaem si z tym, by
potrafili oni przedstawi jasny opis swej dolegliwoci, tak jak czynili to pacjenci, o ktrych
wspomniaem w poprzednim akapicie. aden z nich nie powiedzia niczego w rodzaju: Mj Boe,
jakie to dziwne, e nie czuj adnej czci mego ciaa i e pozosta mi tylko umys!" Nikt z nich
nie potrafi powiedzie, kiedy zacz si ten problem. Nie wiedz o tym, dopki nie zostan
poinformowani. W przeciwiestwie do pacjentw, o ktrych bya mowa wczeniej, aden z
anozognosty-kw nie odnosi dolegliwoci do swojego ja".
Jeszcze bardziej zaskakujca jest obserwacja, e pacjenci dotknici jedynie czciowym
upoledzeniem poczucia ciaa mog odnie w problem do swego ja". Zdarza si to w
przypadkach anozognozji przejciowej oraz tzw. asomatognozji.
265
Wymowny jest przykad pewnej pacjentki, ktra na pewien czas cakowicie utracia poczucie
struktury i granic ciaa (zarwno lewej, jak i prawej strony), lecz mimo to bya w peni wiadoma
swych funkcji trzewnych (oddychanie, bicie serca, trawienie) i opisywaa swj stan jako budzc
niepokj utrat czci ciaa, lecz nie czci istoty". Nadal posiadaa ja" - i to ja" zaalarmowane
stanem rzeczy - cho pojawiay si u niej kolejne epizody czciowej utraty poczucia ciaa.
Pacjentka ta miaa ataki*, ktre dotykay niewielkich, lecz strategicznie ulokowanych okolic prawej
pkuli (pooonych na przeciciu kilku wspomnianych przeze mnie wczeniej map somatosensorycznych). Uszkodzenia oszczdziy przedni cz wyspy, w ktrej, jak sdz, zlokalizowane
jest poczucie trzewi. Dziki odpowiednim lekom dolegliwoci te przemijay.
W mojej interpretacji uszkodzenia, ktrych doznali pacjenci z objawami cakowitej anozognozji,
dotkny w pewnym stopniu neuronowego podoa ja". Ich ja jest zuboona z powodu
upoledzenia procesw biecego przetwarzania danych zwizanych ze stanami ciaa. Opiera si
ona na starych informacjach, ktre z kad chwil si dezaktualizuj.
Koncentracja na pojciu ja" nie oznacza, i mwi teraz
0 samowiadomoci. Ja" i subiektywno, ktrej daje ono ycie, postrzegam bowiem jako
niezbdne elementy wiadomoci w ogle - nie tylko za samowiadomoci. To, e interesuje mnie
ja", nie znaczy te, e inne cechy wiadomoci uznaj za mniej wane czy te w mniejszym
stopniu podlegajce badaniu neurobiologicznemu. Proces tworzenia obrazw oraz niezbdne przy
nim czuwanie i wiadomo s rwnie istotne jak samo ja", ktrego dowiadczamy jako znajcy i
posiadajcy te obrazy. Oczywicie problemy neuronowej podstawy ja" oraz neuronowej bazy
tworzenia obrazw le na rnych - zarwno poznawczo, jak i neurologicznie - poziomach. Nie
mona posiada jani bez stanu czuwania, wiadomoci i tworzenia obrazw. Teoretycznie jednak
mona by w stanie czuwania
1 wiadomoci z powstajcymi w rnych rejonach mzgu ob* Mowa tu prawdopodobnie o atakach (seizures) typu padaczkowego [przyp. tum.].
266
razami, majc upoledzon ja. W przypadkach ekstremalnych patologiczna zmiana stanu
czuwania i wiadomoci moe wywoa stupor, stan wegetacji i piczk - stany, w ktrych ja"
cakowicie zanika, jak przedstawili to w swych klasycznych opisach Fred Plum i Jerome Posner8.
Moe jednak doj do patologicznych zmian ja" bez naruszenia tych podstawowych procesw, jak
pokazuj to niektre przypadki atakw typu padaczkowego lub cakowitej anozognozji.
Zanim podymy dalej - kilka sw ucilenia: Uywajc pojcia jani (ja"), nie sugeruj w aden
sposb, i caa zawarto ludzkiego umysu podlega nadzorowi jednego, centralnego wiedzcego"
i posiadacza". Tym bardziej nie podejrzewam, by taki byt egzystowa w jednym, okrelonym
miejscu mzgu. Uwaam jednak, e nasze dowiadczenia charakteryzuj si pewn spjnoci
perspektywy, tak jakbymy w istocie byli posiadaczami i znawcami wikszoci - cho nie caoci treci naszego umysu. Wyobraam sobie, e perspektywa ta zakorzeniona jest w stosunkowo
stabilnym, bez koca powtarzajcym si stanie biologicznym. rdem owej stabilnoci jest w
przewaajcej mierze niezmienna struktura i dziaanie organizmu oraz powolnie ewoluujce
elementy danych autobiograficznych.
Neuronow baz ja" postrzegam jako twr rezydujcy w co najmniej dwch zbiorach nieustannie
reaktywowanych reprezentacji. Pierwszy z nich to zbir reprezentacji najwaniejszych wydarze z
biografii jednostki. Na jego bazie moliwe jest powtarzalne rekonstruowanie poczucia tosamoci.
Dzieje si to poprzez czciow aktywacj skadnikw topograficz-nie zorganizowanych map
sensorycznych. Zbir reprezentacji dyspozycyjnych przedstawiajcych elementy twojej
autobiografii zawiera znaczn liczb skategoryzowanych faktw, definiujcych twoj osob: co
robisz, kogo i co lubisz, jakiego rodzaju obiektw uywasz, w jakich miejscach najczciej si
znajdujesz i jakiego rodzaju dziaania zazwyczaj wykonujesz. Mona to sobie wyobrazi jako zbir
informacji w rodzaju tych, w ktrych przygotowywaniu ekspertem by J. Edgar Hoover. Nie s one
jednak przechowywane w kartotekach i zamiast zapenia biura, mieszcz si w korze
kojarzeniowej wielu okolic mzgu. Co wicej, znajduj si tam specyficzne dla naszych
267
r^
jednostkowych dowiadcze fakty, ktre s nieustannie aktywowane jako mapowane reprezentacje:
gdzie mieszkamy i pracujemy, na czym polega nasza praca, jak si nazywamy i jak nazywaj si
nasi krewni i przyjaciele, nasze miasto i kraj itd. W kocu posiadamy te, w nowszej pamici
dyspozycyjnej, wspomnienia o ostatnich wypadkach oraz ich przyblionym rozkadzie w czasie, a
take plany na przyszo, wyobraenia wydarze, ktrych ziszczenia si pragniemy lub
spodziewamy si. Plany i wyobraenia owych wydarze tworz cznie co, co nazywam pamici
potencjalnej przyszoci". Podobnie jak inne typy pamici, przechowywane s one w postaci
reprezentacji dyspozycyjnych.
Reasumujc, bezustanna reaktywacja aktualizowanych obrazw dotyczcych naszej tosamoci
(kombinacja wspomnie z przeszoci oraz planowanych wydarze przyszoci) tworzy, w moim
rozumieniu, istotn cz ja".
Drugi ze wspomnianych zbiorw reprezentacji skadajcych si na neuronowe podoe jani to
zbir pierwotnych reprezentacji ciaa, do ktrych odwoywaem si ju wczeniej. Dotycz one nie
tylko tego, czym ciao jest w oglnym sensie, lecz rwnie tego, czym byo ono przed chwil, na
moment przed rozpoczciem procesu percepcji obiektu X (to istotne - jak wkrtce si przekonasz,
uwaam, e subiektywno opiera si w znacznej czci na zmianach w stanie ciaa, ktre zachodz
w czasie i po zakoczeniu przetwarzania danych o obiekcie X). Z koniecznoci obejmuje to take
stany ta oraz stany emocjonalne. Zbiorowa reprezentacja ciaa tworzy podstaw pojcia ja",
podobnie jak zbir reprezentacji ksztatu, rozmiaru, koloru, powierzchni i smaku stanowi baz
pojcia pomaraczy. Starsze, zarwno ewolucyjnie, jak i rozwojowo, sygnay pochodzce z ciaa
bray udzia w formowaniu bazowego pojcia ja". Owo pojcie dao podstaw i punkt
odniesienia wszystkiemu innemu, co rozgrywao si pniej w organizmie, cznie ze
zmieniajcymi si stanami ciaa, ktre cigle wczane byy w pojcie Ja", by potem odchodzi w
przeszo. (Byy one poprzednikiem, a zarazem fundamentem pojcia ja" zaproponowanego przez
Jerome'a Kagana9.) Tb, co si dzieje z nami teraz, dzieje si w istocie w odniesieniu do pojcia ja"
opartego na przeszoci, take przeszoci sprzed jednej chwili.
268
Proces budowania od podstaw stanu ja" jest nieustanny i trwa w kadej chwili. Jest to stan
odniesienia, re-konstru-owany tak pynnie i nieprzerwanie, i jego posiadacz nie zdaje sobie z tego
sprawy dopty, dopki w proces odtwarzania nie ulegnie jakiemu zaburzeniu. Uczucie ta lub
emocji wraz z biecymi niecielesnymi sygnaami czuciowymi dociera do ja" wzbudzone w
rozlicznych rejonach mzgu. Lecz nasze ja", czy raczej meta-ja", dowiaduje si o teraz" w
chwil pniej. Sentencja Pascala, ktr rozpoczem rozdzia 8, lapidarnie ujmuje istot tego
zjawiska. Teraniejszo nieustannie staje si przeszoci i zanim si w niej poapiemy, znajdujemy
si ju w innej teraniejszoci, zajci znowu planowaniem przyszoci, dokonywanym na
fundamentach przeszoci. Teraniejszo dla nas nie istnieje. Uwiadamiamy j sobie zbyt pno.
Wrmy teraz do by moe najbardziej wakiego wtku tego omwienia. Jakim sposobem obraz
obiektu X oraz stan ja" -obydwa istniejce jako chwilowe aktywacje topograficznie
zorganizowanych reprezentacji tworz charakteryzujc nasze dowiadczenie subiektywno?
Wstpnie wyjani, i zjawisko to opiera si na tworzeniu przez mzg deskrypcji i ich obrazowym
przedstawianiu. Mzg reaguje na powstajce we wczesnej korze czuciowej obrazy postrzeganego
nowego obiektu (np. twarzy). Dzieje si tak, poniewa sygnay powstajce w tych obrazach s
retransmitowane do kilku jder podkorowych (np. ciaa migdaowatego czy wzgrza) oraz wielu
okolic kory, a take dlatego, e owe jdra i okolice kory zawieraj reprezentacje dyspozycyjne
reakcji na okrelone klasy sygnaw. Dyspozycyjne reprezentacje w jdrach i okolicach kory s
aktywowane, co z kolei indukuje pewne zmiany w stanie organizmu. Zmiany te wpywaj znowu na
zmian obrazu ciaa i zaburzaj biec form pojcia ja".
Cho przebieg procesu reakcji wymaga udziau wiedzy, to z pewnoci nie oznacza to, i
jakakolwiek cz mzgu wie", e reakcje generowane s w odpowiedzi na obecno okrelonego
obiektu. Gdy mzg organizmu wytwarza zesp reakcji na dany obiekt, samo istnienie reprezentacji
ja" nie wystarczy, by owo Ja" wiedziao, e wanie na ten obiekt reaguje jego organizm. Ja - w
takiej formie, w jakiej j tutaj opisa269
no - nie moe wiedzie". Jednak wiedzenie" moe si sta udziaem tzw. meta-jani", jeeli
zostan spenione nastpujce warunki: (1) mzg bdzie tworzy rodzaj opisu zaburze organizmu,
ktre wynikaj z reakcji mzgu na obecno danego obrazu; (2) na podstawie tego opisu bdzie z
kolei tworzony obraz procesu zaburze; (3) obraz podlegego zaburzenia ja" bdzie si pojawia
jednoczenie lub prawie jednoczenie z obrazem, ktry wywoa zaburzenie. Opis, o ktrym tutaj
mwi, jest opisem zaburzenia stanu organizmu zaistniaym w wyniku reakcji mzgu na obraz
obiektu X. Nie jest on opisem jzykowym, cho mona go przetumaczy na jzyk.
Samo posiadanie obrazu nie wystarcza, nawet jeli dysponujemy uwag i wiadomoci. I jedna, i
druga s bowiem wasnociami ja" dowiadczajcego obrazw, tzn. uwiadamiajcego sobie
postrzegane przez siebie obrazy. Nie wystarcza jednoczesne posiadanie obrazw i jani.
Twierdzenie, i obraz obiektu odnosi si w jaki sposb do obrazw skadajcych si na ja
rwnie nie jest tu zbyt pomocne. Nie wiadomo bowiem, na czym mogaby polega taka zaleno
czy korelacja i jakie mogaby przynosi skutki. To, w jaki sposb z takich procesw moe si
wyania subiektywno, pozostawaoby cakowit tajemnic.
Rozwamy teraz nastpujce moliwoci. Po pierwsze, zamy, i mzg posiada pewien trzeci
zesp struktur neuronowych, ktry nie zajmuje si tworzeniem obrazw obiektu ani tworzeniem
obrazw ja", lecz jest z nimi obydwoma sprzony. Innymi sowy, jest to rodzaj odrbnego,
samodzielnego zespou neuronw, ktry nazwaem stref konwergencji i o ktrym wspominaem
jako o czci neuronowego mechanizmu tworzenia dyspozycyjnych reprezentacji w caym mzgu zarwno w rnych obszarach kory, jak i w j drach podkorowych.
Wyobramy sobie nastpnie, e taki zesp neuronw odbiera jednoczenie sygnay z reprezentacji
postrzeganego obiektu oraz reprezentacji ja", w czasie gdy organizm ulega zaburzeniu pod
wpywem reprezentacji owego obiektu. Innymi sowy, wyobramy sobie, e w zesp neuronw
buduje dyspozycyjn reprezentacj j a" w procesie zmian, jakie zachodz, gdy organizm reaguje
na dany obiekt. W takiej reprezentacji nie bdzie nic ta270
jemniczego, gdy bdzie ona dokadnie takiego samego rodzaju jak inne reprezentacje, z ktrych
tworzeniem, przetrzymywaniem i przetwarzaniem tak dobrze radzi sobie mzg. Wiemy rwnie, e
mzg dysponuje wszystkimi informacjami niezbdnymi, by takie reprezentacje budowa. Krtko po
tym, jak dostrzeemy dany obiekt i jak we wczesnej korze wzrokowej powstanie jego reprezentacja,
powstan take reprezentacje reakcji organizmu na w obiekt rnych okolic somatosensorycznych.
Reprezentacja dyspozycyjna, o ktrej tutaj myl, nie jest tworzona ani postrzegana przez
homunkulusa i - tak jak jest to w przypadku wszystkich innych dyspozycji - ma zdolno
reaktywowania we wczesnej korze czuciowej, z ktr jest poczona, obrazw dotyczcych swej
treci: somatosensoryczne-go obrazu organizmu reagujcego na okrelony obiekt.
Rozwamy w kocu zestawienie wszystkich przedstawionych powyej skadnikw:
reprezentowanego obiektu, organizmu reagujcego na ow reprezentacj oraz stanu ,ja" w procesie
przemiany spowodowanej reakcj organizmu na w obiekt. Zamy, e wszystkie one s razem
utrzymywane w pamici operacyjnej, a jednoczenie - lub poprzez byskawiczn interpolacj - we
wczesnej korze czuciowej zostaje na nich skupiona uwaga. Przypuszczam, i subiektywno rodzi
si w ostatnim z tych krokw, gdy mzg tworzy nie tylko obrazy obiektu, nie tylko obrazy reakcji
organizmu na w obiekt, lecz i trzeci rodzaj obrazw - obrazy organizmu w akcie postrzegania
danego obiektu i reagowania na niego. Uwaam, e istnienie perspektywy subiektywnej wynika z
treci obrazw trzeciego rodzaju.
Minimalny mechanizm nerwowy zdolny do tworzenia poczucia subiektywnoci wymaga zatem
udziau wczesnej kory czuciowej (cznie z somatosensoryczn), czuciowej i ruchowej kory
kojarzeniowej oraz jder podkorowych (szczeglnie wzgrza i zwojw podstawy mzgu), ktre
wsplnie wykazywayby si zdolnoci dziaania w charakterze odrbnego, niezalenego zespou.
w mechanizm minimalny nie wymaga udziau jzyka. Konstrukcj meta-ja" wyobraam sobie
jako czysto niewerbaln: schematyczne postrzeganie protagonistw z perspekty271
wy zewntrznej dla nich obu. Taka niezaangaowana obserwacja pozwala chwila po chwili tworzy
niewerbalny dokument narratywny, dotyczcy tego, co si dzieje pomidzy pro-tagonistami.
Narratyw taki moe powstawa bez udziau jzyka, z wykorzystaniem elementarnych narzdzi
reprezentacji w czasie i przestrzeni ukadw zmysowych i ruchowych. Nie widz powodu, dla
ktrego pozbawione zdolnoci jzykowej zwierzta nie mogyby tworzy takich narratyww.
Ludzie jednak maj rwnie moliwo tworzenia narratyww drugiego rzdu, ktr zapewnia im
jzyk. Dziki niej z narratyww niewerbalnych mog si rodzi werbalne. Charakterystyczna dla
czowieka wyrafinowana forma subiektywnoci moe istnie wanie dziki temu procesowi. Jzyk
nie jest chyba rdem jani, cho z pewnoci jest rdem zwerbalizowanego pojcia ja".
Nic mi nie wiadomo o adnej innej konkretnej propozycji wyjanienia nerwowej bazy
subiektywnoci. Poniewa jednak subiektywno jest podstawow cech wiadomoci, trzeba cho
skrtowo wyjani, jak moja propozycja ma si do innych, dotyczcych tej ostatniej.
Koncepcja wiadomoci stworzona przez Francisa Cricka koncentruje si na problemie tworzenia
obrazw, zupenie nie zajmuje si natomiast kwesti subiektywnoci. Crick nie przeoczy jednak
zagadnienia subiektywnoci. Zdecydowa si po prostu nim nie zajmowa, poniewa wtpi, czy da
si ono bada eksperymentalnie. Jego wybr i ostrono s cakiem uzasadnione, lecz obawiam
si, e odkadajc rozwaania nad subiektywnoci, nie moglibymy waciwie zinterpretowa
danych empirycznych dotyczcych tworzenia i percepcji obrazw.
Hipoteza Daniela Dennetta dotyczy najwyszego puapu wiadomoci, finalnych produktw
umysu. Zgadza si on, i ja" istnieje, lecz nie zajmuje si jego baz nerwow, koncentrujc si na
mechanizmach, dziki ktrym moemy dowiadcza strumienia wiadomoci". Co ciekawe,
wyjaniajc te procesy, wykorzystuje on pojcie konstruowania sekwencji (sw wersj
Joyce'owskiej wirtualnej machiny), przypominajcej w pewnym stopniu ide konstrukcji obrazw,
ktr ja wykorzystywaem na niszych i wczeniejszych poziomach. Jestem jednak prawie pewien,
e zaproponowany przeze mnie
272
mechanizm tworzcy subiektywno nie jest Dennettowsk maszyn wirtualn.
Moja propozycja wyjanienia nerwowego podoa wiadomoci jest w duej mierze zgodna z
pogldami wyraanymi przez Geralda Edelmana. Szczeglnie za chodzi o uznanie przez niego
istnienia biologicznego ja" cechujcego si wewntrzn wartoci. (Edelman jest chyba jedynym
spord wspczesnych teoretykw, ktry uznaje istnienie w systemach biologicznych wartoci
wrodzonych.) Edelman jednak ogranicza biologiczne ja" do podkorowych systemw
homeostatycznych (podczas gdy ja sdz, e zlokalizowane jest ono w faktual-nych systemach
korowych, i uwaam, e produktem ich aktywnoci s uczucia). Moje wyobraenia na temat tego
procesu i biorcych w nim udzia struktur s odmienne. Co wicej, nie jestem przekonany co do
stopnia zgodnoci mojego pogldu na subiektywno z Edelmanowskim pojciem pierwotnej
wiadomoci.
William James, ktry uwaa, i adna rozsdna teoria psychologiczna nie moe stawia pod
znakiem zapytania istnienia jednostkowego ja" i uznawa rwnoczenie, e najgorszym, co
mogaby zrobi psychologia, byoby zanegowanie jego znaczenia, mgby z zadowoleniem
stwierdzi, i dzisiaj jego pogldy stay si powanymi, nawet jeli jeszcze nie dowiedzionymi
hipotezami, dotyczcymi nerwowego podoa jani.
Pasja rozumowania
ii
Na pocztku niniejszej ksiki zasugerowaem, i uczucia maj wielki wpyw na umys, e systemy
mzgowe wykorzystywane przez te pierwsze, potrzebne s rwnie drugiemu, i e te szczeglne
systemy splataj si z systemami regulujcymi czynnoci ciaa.
Zaprezentowane wczeniej fakty oglnie potwierdzaj te hipotezy, ktre nadal jednak - w miar
pojawiania si nowych odkry - bd dalej badane i modyfikowane. Uczucia zdaj si opiera na
dedykowanym, wieloskadnikowym systemie, ktry jest nierozcznie zwizany z procesami
regulacji biologicznej. Umys zdaje si opiera na okrelonych systemach mzgowych, wrd
ktrych s i systemy przetwarzajce uczucia. A zatem moe istnie zarwno funkcjonalne, jak i
anatomiczne powizanie pomidzy umysem, uczuciami oraz ciaem. Wyglda na to, e pochania
nas pasja rozumowania, popd, ktry rodzi si w jdrze mzgu, przenika inne elementy ukadu
nerwowego i ujawnia si w postaci uczu lub nie uwiadamianych mechanizmw
ukierunkowujcych podejmowanie decyzji. Umys - od umysu praktycznego do teoretycznego prawdopodobnie opiera si na zawadniciu owym wrodzonym popdem, przypominajcym
opanowanie rzemiosa czy sztuki. Gdy popd ten zniknie, nie osigniesz nigdy mistrzostwa. Lecz
samo posiadanie go nie czyni ci mistrzem.
Czy hipotezy te, gdyby zostay potwierdzone, miayby jakie spoeczno-kulturowe konsekwencje?
Wierz, e tak, i sdz, e w duej mierze byyby to konsekwencje pozytywne.
274
Akceptacja znaczenia uczu dla procesu rozumowania nie oznaczaaby, i rozum staby si mniej
istotny ni uczucia, e powinien zosta odsunity na dalszy plan i e powinnimy zaniecha jego
pielgnacji. Wrcz przeciwnie, zdajc sobie spraw z tak wielkiej roli uczu, moemy wykorzysta
pozytywne strony ich wpyww i zredukowa potencjalne zagroenia z ich strony. W
szczeglnoci, nie umniejszajc ukierunkowujcej wartoci normalnych uczu, czowiek moe
zechcie chroni swj umys przed sabociami, ktrymi mog zaowocowa uczucia nienormalne
lub manipulacja uczuciami normalnymi w procesach planowania i decydowania.
Nie sdz, by wiedza o uczuciach zmniejszya nasz skonno do weryfikacji empirycznej.
Uwaam jedynie, i wiksza wiedza o fizjologii emocji i uczu powinna uczyni nas bardziej
wyczulonymi na puapki naukowej obserwacji. Zaprezentowane przeze mnie sformuowania nie
powinny zmniejsza naszej determinacji w staraniach zapanowania nad warunkami zewntrznymi z
korzyci dla jednostki i spoecznoci ani tumi naszego denia do rozwijania, wynajdywania i
doskonalenia instrumentw kulurowych, za pomoc ktrych moemy uczyni wiat lepszym: etyki,
prawa, sztuki, nauki, techniki. Innymi sowy, nic w moich hipotezach nie zmusza do biernej
akceptacji stanu rzeczy. Musz to szczeglnie podkreli, gdy wspominanie o uczuciach czsto
kojarzy si z trosk ograniczon do samego siebie, brakiem powaania dla otaczajcego wiata i
tolerancj intelektualnego lenistwa. Stanowi to wrcz przeciwiestwo mojego punktu widzenia. Nie
musz wic przynajmniej przejmowa si zarzutami ze strony tych, ktrzy, jak biolog molekularny
Gunther Stent, byli prawdziwie zafrasowani, e przecenienie roli uczu moe doprowadzi do
zmniejszenia naszej determinacji w podtrzymywaniu faustow-skiej umowy zapewniajcej ludzkoci
postp1.
Tym, co mnie niepokoi, jest akceptacja roli uczu bez prby zrozumienia ich zoonego
biologicznego i spoeczno-kulturo-wego mechanizmu. Najlepszy przykad takiego podejcia
odnale mona w prbach wyjanienia zranionych uczu lub irracjonalnego zachowania poprzez
odwoywanie si do powierzchownie rozumianych przyczyn spoecznych albo do dziaania
neurotransmiterw. Takie racje wysuwane s w szero275
m**
p
kiej dyskusji spoecznej na amach prasy i innych mediw. Rwnie niepokojce wydaj mi si
prby rozwizywania problemw osobistych i spoecznych za pomoc lekw i narkotykw. Wynika
to wanie z alarmujcego braku zrozumienia natury umysu i uczu (charakterystycznego dla
kultury narzeka"2).
Nakrelona w niniejszej ksice koncepcja organizmu ludzkiego oraz relacji pomidzy uczuciami i
rozumem, ktrej obraz wyania si z przytoczonych tutaj spostrzee, wskazuje jednak, e
umocnienie racjonalnoci moe wymaga powicenia wikszej uwagi wraliwoci naszego
wewntrznego wiata.
Jeli chodzi o kwestie praktyczne, to rola, jak przypisaem uczuciom w tworzeniu racjonalnoci,
ma znaczenie w odniesieniu do niektrych problemw, wobec ktrych staje nasze spoeczestwo,
m.in. zagadnie edukacji oraz narastania przemocy. Nie mog powici tym tematom
wystarczajco duo miejsca. Prosz mi pozwoli jedynie zaznaczy, e systemy edukacyjne mog
czyni uytek z wyranych zwizkw pomidzy biecymi uczuciami i przewidywanymi
wydarzeniami przyszoci, a nadmierne wystawianie dzieci na okruciestwo w prawdziwym yciu,
w wiadomociach telewizyjnych czy w postaci fikcji filmowej degraduje warto emocji i uczu w
nabywaniu i rozwijaniu przystosowawczego zachowania spoecznego. Fakt, i pojawiajce si w
mediach okruciestwo pokazywane jest bez odniesienia do jakichkolwiek ram moralnych,
dodatkowo przyczynia si do pogbiania znieczulicy.
BD KARTEZJUSZA
Przedstawienie moich racji w naszej rozmowie nie byoby moliwe bez przywoania osoby
Kartezjusza - symbolu sposobu rozumienia ciaa, mzgu i umysu, pod ktrego takim czy innym
wpywem kultura Zachodu wci pozostaje. Jak zauwaye, czytelniku, moja troska dotyczy
dualistycznego pojmowania przez Kartezjusza umysu oraz mzgu i ciaa (ekstremalna wersja jego
teorii ma nieco mniejsze wpywy) oraz jego wspczesnych wariantw, jak np. koncepcji mwicej,
i umys
276
i mzg s ze sob powizane, lecz jedynie w tym sensie, e umys jest rodzajem programu
dziaajcego w komputerze, ktrym jest sam mzg, lub tylko dlatego, e pierwszy nie mgby
istnie bez biologicznego wsparcia drugiego.
Na czym zatem polega bd Kartezjusza? Lub cilej: ktry z bdw Kartezjusza zamierzam mu
tutaj tak niewdzicznie i nieuprzejmie wytkn? Mona by na pocztek skarci go za to, e
przekona biologw, by uznali mechanizm zegara za model procesw yciowych. By moe nie
byoby to jednak cakiem w porzdku. Lepiej wic zajmijmy si jego Myl, wic jestem". To
najsynniejsze stwierdzenie w historii filozofii pojawia si po raz pierwszy w czwartej czci
Rozprawy o metodzie (1637 - w jz. francuskim, Je pense, doncje suis), potem za w pierwszej
czci Zasad filozofii (1644 - po acinie Cogito ergo sum)3. Jeli stwierdzenie owo pojmowa
dosownie, to w kwestii pochodzenia umysu oraz relacji pomidzy umysem a ciaem prezentuje
ono pogld wrcz przeciwny do wyznawanego przeze mnie. Uwaam, e mylenie i jego
wiadomo s realnymi elementami bytu. Kartezjusz wyobraa sobie mylenie jako aktywno
cakowicie odseparowan od ciaa, wprowadzajc podzia na rzecz mylc" (res cogitans) oraz
oddzielone od niej niemylce ciao", ktre jest jej pewnym rozszerzeniem czy sterowanym przez
ni mechanizmem (.res extensa).
Jednak na dugo przed narodzinami ludzkoci istoty byy istotami. W ktrym momencie ewolucji
zacza funkcjonowa elementarna wiadomo. Wraz z ni pojawi si prosty umys. Kiedy sta si
on mechanizmem bardziej zoonym, pojawia si moliwo mylenia, a - jeszcze pniej - uycia
jzyka w komunikacji i dla usprawnienia procesu mylenia. Dla nas zatem na pocztku by byt,
potem za pojawia si myl. To samo dotyczy naszego rozwoju jednostkowego, w ktrym
pojawiamy si jako byt, a dopiero pniej zaczynamy myle. Jestemy i mylimy, a mylimy tylko
w tym stopniu, w jakim jestemy, gdy mylenie opiera si w istocie na funkcjonowaniu struktur
bytu.
Odoywszy twierdzenie Kartezjusza tam, gdzie jego miejsce, moemy przez chwil zastanawia
si, czy mogoby ono znaczy co innego ni to, co przyjo si przez nie rozumie.
277
I
Moe powinnimy je rozumie jako uznanie wyszoci wiadomego uczucia i rozumowania bez
adnych odwoa do ich pochodzenia, materii czy trwaoci? Moe stwierdzenie to miao suy
rwnie sprytnemu zaagodzeniu naciskw religinych, ktrych Kartezjusz by w peni wiadom?
Jest to moliwe, lecz nie sposb sprawdzi takiej hipotezy. (Jako inskrypcj na swym nagrobku
wybra Kartezjusz sowa z Tristiw Owidiusza 3.4.25, ktrych zapewne musia czsto uywa:
Bene qui latuit, bene vixit, co znaczy Kto dobrze si kry, ten dobrze y". Czyby pomiertne
zaprzeczenie dualizmowi?) Co do pierwszego, dla rwnowagi, podejrzewam, i Kartezjusz rwnie
mia na myli dokadnie to, co napisa. Gdy owe sawne sowa pojawiaj si po raz pierwszy,
Kartezjusz jest zachwycony odkryciem stwierdzenia, ktre jest tak niezaprzeczalnie prawdziwe, i
nie moe nim wstrzsn adna miara sceptycyzmu.
A spostrzegszy, e ta prawda: myl, wic jestem bya tak niezachwiana i pewna, e wszelkie
najbardziej niedorzeczne przypuszczenia sceptykw nie zdoay jej zachwia, uznaem, e bez
skrupuw mog j przyj za pierwsz zasad filozofii, ktrej poszukiwaem4.
Tu oto Kartezjusz poszukiwa logicznego fundamentu dla swej filozofii, a jego stwierdzenie nie
byo niepodobne do Augustiaskiego Fallor ergo sum (Jestem zwodzony/kuszony, wic jestem")5.
Lecz kilka wersw niej, Kartezjusz jednoznacznie wyjania swoje twierdzenie:
Poznaem dziki temu, e byem substancj, ktrej ca istot lub natur stanowi wycznie
mylenie i ktra dla swego istnienia nie wymaga adnego miejsca i nie zaley od adnego
przedmiotu materialnego. Tak, e to oto JA, czyli dusza, dziki ktrej jestem tym, czym jestem, jest
cakowicie odrbna od ciaa, a nawet atwiej poznawalna anieli ono, a nadto gdyby nie byo wcale
ciaa, dusza nie przestaaby by tym wszystkim, czym jest6.
Oto i bd Kartezjusza: oddzielenie otchani ciaa i umysu, uchwytnego, mierzalnego,
dziaajcego na podstawie jakiego mechanizmu, nieskoczenie podzielnego ciaa oraz
nieuchwytnego, niemierzalnego, niedotykalnego i niepodzielnego umysu; sugestia, i
rozumowanie, osd moralny i cierpienie
278
I
rodzce si z fizycznego blu lub uniesienia emocjonalnego mog istnie w oddzieleniu od ciaa. W
szczeglnoci za jego bdem byo oddzielenie najbardziej wyrafinowanych operacji umysowych
od struktury i funkcjonowania organizmu biologicznego.
Niektrzy mogliby zapyta, dlaczego sprzecza si z Karte-zjuszem, a nie np. z Platonem, ktrego
pogldy na ciao i umys byy znacznie bardziej irytujce, jak mona si przekona, oddajc si
lekturze Fedona? Dlaczego przejmowa si wanie tym bdem Kartezjusza? W kocu popeni
par innych, bardziej spektakularnych. Wierzy, e to ciepo powoduje cyrkulacj krwi i e drobne,
malekie czstki krwi wytarzaj ducha zwierzcego", ktry pniej moe si przedosta do
mini. Dlaczego nie zaj si jego pogldami na jedn z tych spraw? Powd jest prosty: O tym, e
si myli w tych wanie kwestiach, wiadomo od dawna. Zagadnienia funkcjonowania krwiobiegu
wyjanione zostay ju cakowicie zadowalajco, gdy tymczasem pogldy na natur umysu, mzgu
i ciaa dugo pozostaway pod wpywem bdnych pogldw Kartezjusza. Dla wielu jego tezy
pozostaj nadal tak oczywiste, e nie wymagaj ponownego rozwaenia.
Kartezjaska koncepcja umysu poza ciaem mogaby rwnie dobrze by rdem metafory
ujmujcej umys jako program komputerowy, ktra zrodzia si w poowie dwudziestego stulecia.
Jeli umys w istocie moe zosta odseparowany od ciaa, to by moe da si zrozumie jego natur
bez adnych odwoa do neurobiologii, bez wspierania si wiedz neuro-anatomiczn,
neurofizjologiczn czy neurochemiczn. Co interesujce i paradoksalne zarazem, wielu
kognitywistw twierdzcych, i mona bada umys bez odwoywania si do neurobiologii, nie
uwaa swych pogldw za dualistyczne.
Co z kartezjaskiego dualizmu stoi te zapewne za pogldami neurologw, ktrzy twierdz, e
natur umysu mona w peni wyjani w samych tylko terminach tego, co rozgrywa si w mzgu,
nie biorc pod uwag wpyww caej reszty organizmu ani jego fizycznego i spoecznego
otoczenia, ani te tego, e ksztat owego fizycznego otoczenia jest po czci skutkiem
wczeniejszych dziaa organizmu. Nie mog uzna tego ro279
T
Oc Ot
O 09
dzaju ograniczenia i to nie dlatego, e nie wierz, i dziaanie umysu opiera si bezporednio na
aktywnoci mzgu, gdy jest to oczywicie prawda, lecz dlatego, e sformuowanie takie narzuca
niepotrzebne, dodatkowe ograniczenia i jest niezadowalajce z ludzkiego punktu widzenia. Umys
bezdyskusyjnie jest tworem aktywnoci mzgu, lecz sdz, e naley si zastanowi nad tym,
dlaczego neurony mzgu zachowuj si w sposb umoliwiajcy mylenie. I to wanie uznaj
obecnie za podstawowe zagadnienie.
Koncepcja niewcielonego" umysu uksztatowaa rwnie, jak si zdaje, szczeglne podejcie
medycyny Zachodu do badania i leczenia chorb (zob. Postscriptum). Kartezjaskie rozdzielenie
trwa zarwno w teorii, jak i w praktyce. W rezultacie, psychiczne konsekwencje chorb ciaa
Postscriptum
KONFLIKT LUDZKIEGO SERCA
Gos poety powinien by nie tylko zapiskiem czowieka, lecz stanowi jedn z podpr, jeden z
filarw przetrwania i zwycistwa"1. Sowa te William Faulkner napisa okoo 1950 roku, lecz s
one rwnie aktualne dzisiaj. Czytelnicy, ktrych mia na myli, to przede wszystkim jego koledzy
pisarze, ale mgby si tymi samymi sowami zwrci do badaczy mzgu i umysu. Gos naukowca
powinien by czym wicej ni zapisem ycia jako takiego; wiedza naukowa moe by rdem
wsparcia dla ludzi, by mogli przetrwa i zwycia. Ksik t napisaem z przekonaniem, e
wiedza w ogle, a wiedza neurobiologiczna w szczeglnoci, ma do odegrania znaczc rol yciu
czowieka. Gdybymy tylko tego chcieli, gbsza wiedza o mzgu i umyle pomogaby nam
osign szczcie, do ktrego denie byo przez stulecia motorem postpu ludzkoci, i
zapewniaby nam ow wspania wolno, ktr Paul Eluard opisa w wierszu Liberie2.
W tym samym tekcie, ktrego fragment cytowaem powyej, Faulkner mwi swym kolegom po
pirze, e zapomnieli o problemach konfliktw ludzkiego serca, ktre same w sobie stanowi
dobry materia pisarski, gdy tylko agonia i mki warte s tego, by o nich pisa". Prosi ich, by w
swym warsztacie nie pozostawili miejsca na nic prcz starych cnt i prawd serca, starych
uniwersalnych prawd, ktrych brak czyni kad histori efemeryczn i skazan na porak: mioci,
honoru, alu, dumy, wspczucia i powicenia".
282
Kusi nas, by uwierzy - cho wykracza to poza myl Faulk-nera i neurobiologia nie tylko
towarzyszy nam w zrozumieniu ludzkiego bytu, lecz rwnie poprzez to pomaga zrozumie
konflikty spoeczne i znale sposb na ich rozwizanie. Nie sugeruj, i neurobiologia moe
zmieni wiat, lecz tylko to, e stopniowe zdobywanie wiedzy o czowieku moe nam pozwali
znajdowa coraz lepsze sposoby radzenia sobie ze sprawami midzyludzkimi.
Czowiek przechodzi nowe stadium ewolucji, w ktrym jest istot mylc. Mzg i umys mog by
zarwno panami, jak i sugami jego ciaa oraz spoeczestwa, w ktrym yje. Sytuacja, w ktrej
mzg i umys, same bdce tworami natury, usiuj gra ucznia czarnoksinika i j zmienia,
stwarza pewne niebezpieczestwa. Jednak ryzykiem jest take niepodjcie wyzwania walki z
cierpieniem. W istocie, nieczynienie niczego jest chyba najbardziej ryzykowne. Robienie tylko
tego, co przychodzi naturalnie, moe zaspokoi jedynie pragnienia tych, ktrzy niezdolni s do
wyobraenia sobie lepszego wiata - tych, ktrzy uwaaj, e i tak yj ju w najlepszym z
moliwych wiatw3.
WSPCZESNA NEUROBIOLOGIA I KONCEPCJA MEDYCYNY
W naszej kulturze w wyobraeniach o medycynie i praktykujcych j osobach jest co
paradoksalnego. Pewna liczba lekarzy interesuje si dyscyplinami humanistycznymi, od sztuki
poprzez literatur a po filozofi. Zaskakujco wielu spord nich zostao znanymi poetami,
pisarzami, dramaturgami, a niektrzy wpynli gboko na ludzkie losy, z wyczuciem analizujc ich
psychologiczny, spoeczny i polityczny wymiar. Tymczasem szkoy medyczne, w ktrych
zdobywali wyksztacenie, w znacznej mierze ignoruj dziedziny humanistyczne i koncentruj si na
fizjologii i patologii ciaa waciwego. Medycyna na Zachodzie, a szczeglnie w USA, zyskaa
saw dziki rozwojowi medycyny wewntrznej i rnego rodzaju specjalnoci chirurgicznych.
Wszystkie one maj za cel postawienie
283
diagnozy i leczenie chorych organw lub systemw wewntrznych. Mzg (a cilej - orodkowy i
obwodowy ukad nerwowy) sta si przedmiotem tych de jako jeden z organw wewntrznych.
Lecz jego najcenniejszy produkt, umys, nie zdoby naleytego zainteresowania w gwnym nurcie
rozwoju medycyny. W istocie, nie sta si on najwaniejszym przedmiotem zainteresowania
specjalnoci medycznej, ktra wyrosa z zainteresowa badaniem mzgu: neurologii. Nie jest chyba
przypadkiem, e amerykaska neurologia narodzia si jako ga medycyny wewntrznej i zyskaa
niezaleno dopiero w dwudziestym wieku.
Wynikiem takiej tradycji byo powane zaniedbanie bada umysu jako jednej z funkcji organizmu.
Dzi tylko nieliczne szkoy medyczne oferuj swym studentom jakkolwiek formaln wiedz na
temat normalnego umysu, wiedz, ktra musi si opiera na znajomoci psychologii oglnej,
neuropsycholo-gii oraz neurologii. Szkoy medyczne ucz o umyle chorym, dotknitym chorob
psychiczn. Zaiste, zaskakujce jest, i studenci poznaj psychopatologi, ale nie dowiaduj si
prawie niczego na temat psychologii prawidowej.
Na taki stan rzeczy zoyo si kilka przyczyn i podejrzewam, e wikszo z nich zakorzeniona jest
w kartezjaskim widzeniu czowieka. Przez ostatnie trzy stulecia celem bada biologicznych i
medycznych byo zrozumienie fizjologii i patologii ciaa waciwego. Umys odoono na bok,
pozostawiajc go rozwaaniom religijnym i filozoficznym. Nawet pniej, cho sta si
przedmiotem bada szczeglnej dyscypliny, psychologii, dugo jeszcze musia czeka, by w kocu,
cakiem niedawno, zyska zainteresowanie biologii i medycyny. wiadomy jestem, e w panoramie
tych bada pojawiay si chwalebne wyjtki, lecz tylko potwierdzay one regu.
Wynikiem caej tej sytuacji staa si amputacja" koncepcji czowieczestwa, do ktrego odnosi si
dziaanie medycyny. Nie powinno by zatem zaskakujce, i wpywy chorb ciaa waciwego na
umys nie s najczciej rozpatrywane powanie, a nawet w ogle. Medycyna powoli zdawaa sobie
spraw z tego, e wynik leczenia zaley w znacznej mierze od tego, w jaki sposb czowiek
odczuwa stan swojego organizmu. Nadal niewiele wiemy o efekcie placebo, ktre wywouje u pa284
cjentw znacznie lepsze reakcje, ni mona by oczekiwa z punktu widzenia medycyny. (Efekt
placebo mona bada, podajc tabletki czy zastrzyki, ktre - o czym pacjent nie wie -nie zawieraj
adnych substancji aktywnych farmakologiczne, a zatem uwaa si, e nie maj adnego pozytywnego ani negatywnego - dziaania.) Nie wiemy na przykad jaki typ pacjentw bdzie
reagowa na placebo najsilniej ani czy wszyscy wykazuj jakkolwiek na nie reakcj. Nie wiemy
rwnie, jak dalece moe dziaa placebo i jak bardzo w swym dziaaniu moe si zbliy do
prawdziwych lekw. Niewiele wiemy
0 tym, jak rozszerzy efekt dziaania placebo. Nie mamy te pojcia o bdzie statystycznym,
wywoywanym przez efekt placebo w tzw. badaniach podwjnie lepych.
Fakt, i silne czy nawet agodne zaburzenia psychiczne mog wywoa choroby ciaa waciwego,
zaczyna w kocu by akceptowany. Jednak warunki, w ktrych moe doj do takich zjawisk,
pozostaj nadal nie zbadane. Oczywicie, o tym wszystkim wiedziay ju nasze babcie. Mwiy
przecie, e smutek, cige zamartwianie si, nadmierny gniew itp. niszcz serce, wywouj wrzody,
szpec cer i czyni nas bardziej podatnymi na infekcje. Lecz byo to podejcie zbyt ludowe"
1 niecise", by mona na nim oprze pogldy naukowe. Wiele czasu zabrao medycynie
uwiadomienie sobie, i podstawy tego rodzaju wiedzy warte s jednak rozwaenia i zbadania.
Kartezjaskie zaniedbanie spraw umysu w biologii i medycynie Zachodu przynioso dwie
powane, negatywne konsekwencje. Pierwsza z nich dotyczy wiata nauki. Wysiki zmierzajce do
zrozumienia sposobu funkcjonowania umysu w oglnych terminach biologicznych byy hamowane
przez kilka dziesicioleci. W zasadzie powiedzie trzeba, e dopiero obecnie co w tym wzgldzie
zaczo si zmienia. Z pewnoci lepiej pno ni wcale, lecz opnienie takie oznacza, i
potencjalny wpyw gbszego pojcia biologii umysu na dzieje ludzkoci by do tej pory zatrcany.
Druga negatywna konsekwencja dotyczy kwestii waciwej diagnozy i leczenia chorb ludzi. Jest
oczywicie prawd, e wszyscy wielcy lekarze posiadali du -jak na swoje czasy -wiedz z
zakresu fizjopatologii. Wikszo z nich dobrze rozumiaa konflikty ludzkiego serca, gwnie
dziki swej wnikli285
woci i wiedzy oglnej. Dziki poczeniu wiedzy i talentu bj wietnymi diagnostami i
cudotwrcami. Jednak udzilibymy si, gdybymy sdzili, i styl pracy owych wybitnych
jednostek by standardem w praktyce medycznej Zachodu. Faszywe wyobraenie organizmu
ludzkiego, poczone z niebywale szybkim przyrostem wiedzy, powodujcym konieczno
tworzenia coraz to wszych specjalizacji, zamiast redukowa, tylko pogbiay nieadekwatno
niektrych pogldw medycznych. Negatywny wpyw wywary te nie omijajce i medycyny
problemy ekonomiczne.
Problem rozdwiku pomidzy ciaem i umysem, ktry sta si udziaem medycyny na Zachodzie,
nie by szerzej dyskutowany publicznie, cho zdaje si, e zosta jednak dostrzeony. Podejrzewam
nawet, e sukces, jaki odniosy pewne formy medycyny alternatywnej", szczeglnie te, ktre nie
wywodz si z tradycji zachodniej, stanowi prawdopodobnie rodzaj reakcji kompensujcej t
sytuacj. W alternatywnych formach medycyny jest co, czego naley si uczy i co trzeba
podziwia. Niestety, cho s one bardziej zblione do natury czowieka, nie dysponuj jednak
wystarczajcymi rodkami, by efektywnie zmaga si ze wszystkimi chorobami. Z ca
sprawiedliwoci stwierdzi naley, e nawet poledniejszego gatunku medycyna na Zachodzie
potrafi rozwiza zdecydowanie wiele problemw. Medycyna alternatywna wskazuje na obszar
zaniedbany - obszar saboci medycznej tradycji Zachodu, ktry powinien zosta zbadany
naukowo, i to przez sam medycyn naukow. Jeli, jak sam sdz, obecny sukces medycyny
alternatywnej jest wyrazem powszechnego niezadowolenia z niezdolnoci zachodniej medycyny
tradycyjnej do traktowania czowieka jako caoci, to owo niezadowolenie bdzie prawdopodobnie
roso wraz z pogbianiem si kryzysu duchowego spoeczestwa Zachodu.
Zranione uczucia, desperackie bagania o wyzwolenie z blu i cierpienia, pacz nad utrat nigdy nie
osignitego poczucia wewntrznej rwnowagi i szczcia, do ktrego poda wikszo z nas, nie
znikn szybko4. Bezsensem byoby oczekiwa od samej tylko medycyny uzdrowienia chorej
kultury, lecz w rwnym stopniu irracjonalne jest ignorowanie tego aspektu chorb czowieka.
286
??
11
O OBECNYCH GRANICACH NEUROBIOLOGII
W caej tej ksice pisaem o powszechnie przyjtych faktach,
0 faktach nie rozstrzygnitych oraz o interpretacji faktw. Pisaem o koncepcjach w mniejszym lub
wikszym stopniu uznawanych przez nauki zwizane z mzgiem: o potwierdzonych faktach oraz
nie zweryfikowanych hipotezach. Czytelnik moe by zaskoczony, e tak wiele faktw", o ktrych
tu wspominam, jest niepewnych, i e tak wiele z tego, co mona powiedzie na temat mzgu,
najwygodniej ujmowa w postaci hipotez roboczych. Naturalnie, chciabym mc powiedzie, e
wiemy ju z pewnoci, jak dziaa mzg, tworzc nasz umys. Jednak nie mog i obawiam si, e
nikt inny rwnie nie moe.
Spiesz jednak doda, e ten brak ostatecznych odpowiedzi w odniesieniu do kwestii mzgu i
umysu nie powinien by przyczyn desperacji. Nie mona go uwaa za objaw poraki bada
naukowych na tym polu. Wrcz przeciwnie, naukowcy s peni optymizmu, gdy liczba nowych
odkry w ostatnim czasie bardzo wzrosa. Brak precyzyjnego i penego wyjanienia nie oznacza
impasu. S powody, by wierzy, e uda nam si sformuowa zadowalajce wyjanienia tych
zagadnie, cho trudno okreli, kiedy bdzie to moliwe. Z pewnoci nie mona powiedzie, e
jestemy o krok od rozwizania. Jeli s jakiekolwiek powody do zmartwienia, to nie wynikaj one
z braku postpw, lecz z nawau nowych faktw, ktrych dostarcza nam neurologia, i z groby, e
w nadmiar moe utrudnia jasne mylenie.
Skoro dysponujemy tyloma nowymi faktami - mona by zapyta - dlaczego cigle brak nam
ostatecznych odpowiedzi? Dlaczego nie moemy w peni i precyzyjnie wyjani tego, jak widzimy,
a co waniejsze, tego, jakie jest ja", ktre to widzi?
Gwn, a moe nawet jedyn przyczyn tego opnienia jest niebywaa zoono problemw,
ktre usiujemy tutaj rozwiza. Oczywicie, e to, co chcemy zrozumie, opiera si w duej mierze
na dziaaniu neuronw. O ich strukturze
1 funkcjonowaniu oraz ich skadowych, ktre umoliwiaj im robienie tego, co robi najlepiej odpalanie" i branie udziau
287
w pobudzaniu okrelonych ich grup - wiemy ju duo. Wiemy nawet co nieco o genach, ktre
zawieraj informacje o budowie neuronw i sposobie ich dziaania. Jednak dziaanie ludzkiego
umysu opiera si na aktywnoci ogu neuronw tworzcych zoone skupiska, poczwszy od
obwodw na skal mikroskopow, a skoczywszy na systemach makroskopowych o rozmiarach
rzdu kilku centymetrw. Obwody ludzkiego mzgu tworzy kilka miliardw neuronw. Liczba
tworzonych przez nie synaps siga przynajmniej dziesiciu bilionw. Dugo pocze
aksonowych w mzgu czowieka jest rzdu kilkuset tysicy mil. (Dzikuj Charlesowi Stevensowi,
neurobiologowi z Salk Institute, za to nieformalne oszacowanie.) Produktem dziaania tych
obwodw jest okrelony ukad aktywacji innych struktur neuronowych. Odpalenie" takich
obwodw uzalenione jest od wielu oddziaujcych na nie czynnikw. Niektre z nich to wpywy
lokalne, ktrych rdem s pooone w okolicy neurony, inne za to wpywy globalne, wywoane
przez zwizki chemiczne w rodzaju docierajcych wraz z krwi hormonw. Czas aktywacji jest
niezmiernie krtki, rzdu dziesitych czci milisekund, co oznacza, i w jednej sekundzie ycia
naszego umysu w rnych obszarach caego mzgu dochodzi do aktywacji milionw zespow
neuronw.
Powinno wic by jasne, e sekrety neuronowej podstawy funkcjonowania umysu nie mog zosta
odkryte przez poznanie nawet wszystkich tajemnic pojedynczego neuronu, niezalenie od tego, jak
typowym byby on neuronem. Nie jestemy w stanie tego dokona rwnie poprzez samo
rozwizanie zagadek wewntrznych wzorcw funkcjonowania typowego obwodu neuronowego. W
pierwszym przyblieniu mona powiedzie, e podstawowe tajemnice funkcjonowania umysu
tkwi w nieustannych, lokalnych i globalnych aktywacjach licznych obwodw neuronowych mzgu
yjcego organizmu.
amigwka, w ktrej niewiadomymi s mzg i umys, nie ma zatem prostego rozwizania.
Moemy jednak da wiele odpowiedzi na pytania zwizane z niezliczonymi komponentami ukadu
nerwowego na rnych poziomach jego struktury. Zrozumienie tego, co dzieje si na
poszczeglnych poziomach, wymaga rnych technik badawczych i postpuje w rnym tempie.
Niektre prace, wykorzystujce wyniki dowiadcze
288
na zwierztach, postpuj stosunkowo szybko. Inne badania mog by jednak przeprowadzane
tylko na ludziach i obwarowane s odpowiednimi ograniczeniami etycznymi, wobec czego ich
postp jest wolniejszy.
Mona si spotka z pytaniem, dlaczego neurologia nie osigna jeszcze tak spektakularnych
sukcesw jak biologia molekularna w cigu ostatnich czterdziestu lat. Zdarzaj si te pytania o to,
czy w badaniach neurologicznych pojawio si co na miar odkrycia struktury DNA. Trudno
mwi o pojedynczym odpowiedniku takiego osignicia, lecz niektre poznane fakty, dotyczce
kilku rnych poziomw systemu nerwowego, mog zosta poczone w co, co wartoci
praktyczn dorwnuje poznaniu struktury DNA - np. poznanie istoty potencjau czynnociowego.
Ekwiwalent w, na poziomie tworzcego umys mzgu, musi by jednak generalnym zarysem
budowy obwodw i systemw mzgu, ktry obejmuje zarwno ich mikro-, jak i makrostruktur.
Jeli uwaasz, czytelniku, i powysze usprawiedliwienie obecnego stanu wiedzy jest
niewystarczajce, prosz pozwl mi wspomnie jeszcze o dwch. Po pierwsze, jak wczeniej
zaznaczyem, jedynie cz obwodw neuronowych mzgu jest zdeterminowana przez geny.
Genom ludzki okrela budow naszego ciaa z wielk precyzj, co dotyczy rwnie mzgu. Lecz
nie wszystkie obwody rozwijaj si i pracuj dokadnie wedug zapisu genetycznego. Znaczna
cz obwodw kadego mzgu, w dowolnym momencie dorosego ycia, jest jednostkowa i
niepowtarzalna i stanowi odbicie historii i warunkw egzystencji danego organizmu. Naturalnie nie
uatwia to poznania tajemic ukadu nerwowego. Po drugie, kady organizm ludzki funkcjonuje w
grupie podobnych sobie istot. Umys i zachowanie jednostki nalecej do takiego kolektywu i
funkcjonujcej w specyficznych warunkach kulturowych i fizycznych ksztatowane jest nie tylko
przez odpowiednio aktywowane obwody, o ktrych wspominaem powyej, a ju z pewnoci nie
tylko przez same geny. By w zadowalajcym stopniu zrozumie dziaanie mzgu, ktry tworzy
ludzki umys i steruje ludzkim zachowaniem, koniecznie trzeba bra pod uwag kontekst spoeczny
i kulturowy. I to czyni zadanie prawdziwie przytaczajcym.
289
DENIE DO PRZETRWANIA
Nie tylko u czowieka i nie tylko u naczelnych, lecz rwnie u gatunkw, ktrych pami,
rozumowanie i mylenie twrcze s ograniczone, obserwuje si manifestacje zoonych zachowa
spoecznych. Kontrolujce je mechanizmy nerwowe musz by zatem wrodzone. Owady, a w
szczeglnoci mrwki i pszczoy, s poruszajcym przykadem spoecznej kooperacji, ktra
zawstydzi by moga z atwoci Organizacj Narodw Zjednoczonych. Zachowania obserwowane
u bliszych nam ssakw, np. wrd wilkw, delfinw, nietoperzy wampirw, obfituj w takie
przykady, a nawet wskazuj na istnienie u nich pewnej struktury etycznej. Zrozumiae jest, e
czowiek rwnie dysponuje niektrymi z tych wrodzonych mechanizmw i e prawdopodobnie
stanowi one podstaw stosowanych przez niego konwencji spoecznych i struktur etycznych.
Wyrastaj one jednak z kultury i poprzez kultur s przekazywane.
Jeli jest to prawd, mona by si zastanawia, co stao si przyczyn kulturowego rozwoju takich
strategii. Moliwe, e rozwiny si one jako rodek zmagania si z cierpieniami jednostki, ktrej
zdolno pamitania przeszoci i przewidywania przyszoci znacznie wzrosa. Innymi sowy,
strategie te rozwijay si u jednostek, ktre zdaway sobie spraw z tego, e ich przetrwanie jest
zagroone lub e jako ich egzystencji po wywalczeniu przetrwania moe ulec poprawie. Strategie
takie mogy si rozwin tylko u pewnych gatunkw, ktrym pozwalaa na to struktura ich mzgw.
Po pierwsze, potrzebna bya dua pojemno pamici kategorii obiektw i wydarze oraz obiektw
i wydarze unikatowych, czyli zdolno tworzenia dyspozycyjnych reprezentacji obiektw i
wydarze jako przynalecych do okrelonych kategorii oraz obiektw i wydarze o charakterze
unikatowym. Po drugie, potrzebna bya zdolno do manipulowania owymi zapamitanymi
komponentami i ksztatowania poprzez czenie ich w kombinacje, nowych tworw. Wrd nich do
najszybszego wykorzystania nadaj si te zoone z wyimaginowanych scenariuszy przebiegu
przyszych wypadkw, antycypacja przyszych dzia290
a, formuowanie planw na przyszo i wyznaczanie nowych celw, ktrych osignicie
zwiksza pewno przetrwania. Po trzecie, konieczna bya dua pojemno pamici sucej
zapamitywaniu takich tworw, tj. oczekiwanych wynikw dziaa, nowych planw oraz celw.
Owe zapamitane twory nazywam wspomnieniami przyszoci"5.
Jeli poszerzona wiedza o dowiadczeniach przeszoci i oczekiwanej przyszoci bya przyczyn
rozwoju spoecznych strategii majcych na celu umniejszenie cierpienia, to naley jeszcze
wyjani, czym jest cierpienie. Co ciekawe, biologiczne mechanizmy odpowiadajce za to, co
nazywamy blem i przyjemnoci, s rwnie istotnymi powodami, dla ktrych wrodzone
narzdzia walki o przetrwanie byy w drodze ewolucji selekcjonowane i kombinowane w taki, a nie
inny sposb, gdy jeszcze nie istniao indywidualne cierpienie ani rozum. Moe to po prostu
oznacza, e ten sam prosty mechanizm, zastosowany w systemach o rnym stopniu zoonoci i
w rnych warunkach daje rne, lecz w pewien sposb wzajemnie powizane wyniki. System
immunologiczny, podwzgrze, brzusz-noprzyrodkowa kora czoowa oraz Bili of Rights* maj te
same korzenie.
Bl i przyjemno s dwigniami potrzebnymi do waciwego funkcjonowania instynktownych i
nabytych strategii. Z wszelkim prawdopodobiestwem mona powiedzie, e istniay take inne
dwignie, sterujce rozwojem strategii decyzyjnych na gruncie spoecznym. Gdy wiele jednostek,
tworzcych grup spoeczn, dowiadczao bolesnych konsekwencji zjawisk psychicznych,
spoecznych czy innych zjawisk naturalnych, moliwe byo rozwinicie si intelektualnych i
kulturowych strategii radzenia sobie z doznaniem blu i, zapewne, jego redukowanie.
Bl i przyjemno pojawiy si, gdy stalimy si wiadomi stanw ciaa, ktre wyranie odbiegay
od stanu podstawowego. Konfiguracje bodcw zewntrznych oraz ukadw aktywnoci mzgu,
odbierane jako przyjemno lub bl, zakodowane
*Akt przegosowany przez brytyjski parlament w 1689 roku, narzucajcy wadcom kraju okrelone
warunki sprawowania wadzy, zapewniajcy wolno sowa, niezawiso sdw itd. [przyp. tum.].
291
s a priori w strukturze mzgu. Pojawiaj si, gdy obwody neuronowe odpalaj" w okrelony
sposb. Obwody te istniej, poniewa ich powstanie i struktura zakodowane byy genetycznie.
Cho nasze reakcje na bl i przyjemno mog zosta zmodyfikowane przez edukacj, pozostaj
293
pozostaj uomne. Lecz jeszcze bardziej intrygujca jest hio-poteza, e w mechanizm dwigni"
moe peni rol nie tylko w rozwoju, lecz i wykorzystaniu nabytych strategii decyzyjnych.
Pacjenci z uszkodzeniami patw czoowych wykazuj dziwacznie odmienione reakcje na bl. Ich
lokalizowalne wyobraenie blu pozostaje nienaruszone, lecz poniewa brak u nich towarzyszcych
bodcom blowym reakcji emocjonalnych, to powstajce uczucia nie s normalne. Warto rozway
jeszcze podobn dysocjacj obserwowan u pacjentw, u ktrych dokonano chirurgicznie
uszkodze mzgu w celu leczenia chronicznego blu.
Pewne stany chorobowe wi si z czstym i silnym blem. Przykadem moe by tutaj nerwobl
nerwu trjdzielnego, znany rwnie jako tic douloureux. Termin nerwobl" (neu-ralgia) oznacza,
i rdem blu jest sam nerw. Zakoczenia nerwu trjdzielnego le w tkance twarzy i z niej
przenosi on sygnay do mzgu. Nerwobl nerwu trjdzielnego dotyka zwykle pewnej czci jednej
strony twarzy. Niespodziewane dotknicie skry, a nawet jej delikatne municie wywoa moe
nagy, rozdzierajcy bl. Ludzie cierpicy na t dolegliwo uskaraj si na uczucie wbijajcych
si w skr i koci noy lub szpilek. Cae ich ycie moe si skoncentrowa wok blu. Gdy bl
pojawia si, nie mog myle o niczym innym; a pojawia si on czsto. Ich ciaa kul si w ciasnej,
obronnej ptli.
Stan pacjentw, ktrych nerwoble odporne s na dziaanie dostpnych lekw, okrela si jako
nieuleczalny lub oporny na leczenie. W takich przypadkach z pomoc przyj moe neurochirurgia
oferujca moliwo ulenia cierpieniom poprzez zabieg operacyjny. Jeden z dawniejszych
sposobw leczenia polega na wykonaniu leukotomii przedczoowej (opisanej w rozdziale 4).
Zmiany, ktre zachodziy po takim zabiegu, wyranie unaoczniaj rnic pomidzy blem samym
w sobie, czyli percepcj pewnej klasy sygnaw sensorycznych, oraz cierpieniem, czyli uczuciem,
ktre powstaje w wyniku percepcji reakcji emocjonalnej na percepcj bodcw blowych.
Zapoznajmy si z poniszym epizodem, ktrego sam byem wiadkiem. Wydarzenie to miao
miejsce, gdy praktykowaem z Almeid Lim, neurochirurgiem, ktry pomg Egasowi
294
Monizowi stworzy metod angiografii oraz leukotomii przed-czoowej i sam przeprowadzi
pierwsz tego rodzaju operacj. Lima, ktry by nie tylko wprawnym chirurgiem, lecz i
czowiekiem penym wspczucia, wykorzystywa zmodyfikowan leukotomi w leczeniu
opornego na farmaceutyki blu i przekonany by, e operacja taka jest w beznadziejnych
przypadkach usprawiedliwiona. Pragn pokaza mi dzieje tego rodzaju przypadku od samego
pocztku.
Dokadnie pamitam widok tamtego pacjenta siedzcego na ku i czekajcego na operacj. By
skurczony w gbokim cierpieniu, prawie nieruchomy ze strachu, e drgnicie moe wywoa
dalszy bl. Dwa dni po operacji w czasie obchodu z Lim spotkalimy go znowu. Teraz by jednak
inn osob. Wyglda na normalnie zrelaksowanego czowieka i z zadowoleniem oddawa si grze
w karty. Lima zapyta go o ble. Czowiek w podnis wzrok i rzek radonie: Och, ble
pozostay bez zmian, ale teraz czuj si dobrze, dzikuj". Wyranie wida, e skutek operacji
polega na zmniejszeniu emocjonalnej reakcji bdcej czci tego, co nazywamy blem. Cierpienia
pacjenta skoczyy si. Wyraz jego twarzy, gos i ruchy byy takie jak te, ktre powizane s z
przyjemnymi stanami ciaa, nie za z blem. Operacja nie zmienia jednak prawie nic w obrazie
lokalnej zmiany stanu ciaa dostarczanego przez nerw trjdzielny i dlatego pacjent twierdzi, e ble
trwaj nadal. Mzg, cho nie potrafi ju zrodzi poczucia cierpienia, nadal tworzy obrazy blu",
tj. normalnie przetwarza soma-tosensoryczn map pejzau blu"7. Przykad ten, prcz tego, co
mwi nam na temat mechanizmw blu, ujawnia separacj pomidzy obrazem obiektu (stanu
tkanki biologicznej, ktry odpowiada obrazowi blu) oraz obrazem stanu ciaa, w zestawieniu z
ktrym dokonuje si kwalifikujca ocena tego pierwszego.
Uwaam, e jednym z gwnych celw neurobiologii i caej medycyny powinno by szukanie
metod ulenia cierpieniom takim, jak opisane powyej. Nie mniej wanym celem bada
biomedycznych powinno pozostawa przynoszenie ulgi w chorobach psychicznych. Lecz jak radzi
sobie z cierpieniem, ktre wynika z osobistych i spoecznych konfliktw lecych poza zasigiem
medycyny? Wspczesnym trendem jest pomijanie
295
tego faktu i prba wykorzystania podejcia medycznego do leczenia wszelkich dolegliwoci.
Proponujcy takie stanowisko maj w rku pocigajcy argument. Jeli na przykad wzrost poziomu
serotoniny nie tylko leczy depresj, lecz rwnie redukuje agresj, niemiao i daje czowiekowi
wiksze poczucie pewnoci, dlaczego z tego nie korzysta? Czy kto, prcz moe najbardziej
ponurej purytaskiej kreatury, odmwiby drugiemu czowiekowi korzyci, jakie mona czerpa z
tych cudownych lekw? Problem polega na tym, e wybr nie jest wcale taki oczywisty i to z wielu
przyczyn. Po pierwsze, nieznane s skutki biologiczne przeduonego podawania takich lekw. Po
drugie, spoeczne konsekwencje masowego przyjmowania tego rodzaju specyfikw pozostaj
trudne do przewidzenia. Po trzecie i to chyba jest najwaniejsze jeli takie rozwizanie
cierpie w wymiarze jednostkowym i spoecznym powoduje ominicie indywidualnych i
spoecznych konfliktw, to nie moe ono funkcjonowa na dusz met. Moe leczy symptomy,
lecz nie leczy samych korzeni choroby.
Niewiele powiedziaem na temat przyjemnoci. Bl i przyjemno nie s bliniakami ani te swymi
lustrzanymi odbiciami, przynajmniej jeli rozwaa ich role w walce o przetrwanie. Zazwyczaj
dzieje si tak, e to sygnay zwizane z blem sprawiaj, i usuwamy si przed
niebezpieczestwem, zarwno tym, ktre grozi nam w danej chwili, jak i tym, ktre moe si
pojawi w przewidywalnej przyszoci. Trudno sobie wyobrazi, by jednostki i spoecznoci,
kierowane w rwnym lub wikszym stopniu szukaniem przyjemnoci ni ucieczk przed blem,
mogy w ogle przetrwa. Niektre zjawiska spoeczne, ktre obserwujemy w coraz bardziej
hedonistycznej kulturze, potwierdzaj t tez. Dalszego wsparcia dostarczaj jej prace moje i moich
kolegw na temat neuronowych korela-tw rnego rodzaju emocji. Zdaje si, e istnieje znacznie
wicej zrnicowanych emocji negatywnych ni pozytywnych, i oczywiste jest, e przetwarzaniem
emocji negatywnych, i pozytywnych zajmuj si inne systemy mzgowe. By moe podobne
przemylenia snu Tostoj, piszc na pocztku Anny Kareni-ny- Wszystkie szczliwe rodziny
podobne s do siebie kropka w kropk; kada za rodzina nieszczliwa jest nieszczliwa na swj
wasny sposb".
296
Przypisy
WSTP
1 Usiowaem uczyni terminy umys", racjonalno" i podejmowanie decyzji" moliwie
jednoznacznymi, lecz musz ostrzec, i - jak zauwayem to na pocztku rozdziau 8 - ich znaczenia
czsto s problematyczne. Nie jest to jedynie problem mj czy czytelnika. Wspczesny sownik
filozofii tak oto okrela rozum": W jzyku angielskim rozum od dawna mia i nadal ma wiele
rnych znacze i sposobw uycia, powizanych ze sob w skomplikowany i czsto niejasny
sposb(...)" (Encyclopedia of Philosophy. P. Edwards (red.). Macmillan, New York 1967).
Tak czy inaczej, czytelnik uzna zapewne moje uycie powyszych terminw za zupenie
konwencjonalne. Z reguy jako umys" rozumiem zdolno do mylenia i wycigania logicznych,
uporzdkowanych wnioskw; racjonalno" jest dla mnie cech myli i zachowa, ktra wywodzi
si z adaptywnego umysu w kontekcie osobistym i spoecznym. Terminw rozumowanie" i
podejmowanie decyzji" nie uywam wymiennie, gdy nie wszystkie procesy rozumowania kocz
si podjciem decyzji.
Jak czytelnik zauway, nie uywam wymiennie rwnie terminw emocje" i uczucia". W istocie,
emocj nazywam zbir zmian pojawiajcych si zarwno w ciele, jak i w mzgu, zazwyczaj
wywoanych przez okrelon tre umysow. Uczucie to percepcja tych zmian. Rozrnienie to
omawiam w rozdziale 7.
2 C. Darwin, The Descent ofMan. Murray, London 1871. Wydanie polskie: O pochodzeniu
czowieka. Biblioteka Dzie Naukowych, Warszawa 1938.
3 N. Chomsky, Modular Approaches to the Study ofthe Mind. San Diego State University Press,
San Diego 1984.
* O. Flanagan, The Science ofthe Mind. MIT Press/Bradford Books, Cambridge, MA 1991.
297
ROZDZIA 1
1 J. M. Harlow, Recovery from the passage ofan iron bar through the head. Publications of the
Massachusetts Medical Society", 1868, 2, s. 327-347 i Passage of an iron rod through the head.
Boston Medical and Surgical Journal", 1848-49, 39, s. 389.
2 Zob. przypis 1.
3 E. Williams, za H. J. Bigelow, Dr. Harlow's case of recovery from the passage ofan iron bar
through the head. American Journal of Medical Sciences", 1850, 19, s. 13-22.
4 Zob. przypis 3 (Bigelow). 6 Zob. przypis 1(1868).
6 N. West, The Day of the Locust. (Rozdzia 1) 1939.
7 Przykadem takiego podejcia jest praca E. Dupuy, Examen de quelques points de la physiologie
de cerveau. Delahaye, Paris 1873.
8 D. Ferrier, The Goulstonian Lectures on the localisation ofcerebral dise-ase. British Medical
Journal", 1878, 1, s. 399-447.
9 Wyjtkowo sprawiedliwie ocenia zasugi Galia J. Marshall, The new or-ganology. The
Behavioral and Brain Sciences", 1980, 3, s. 23-25.
10 M. B. MacMillan, A wonderful journey through skuli and brain. Brain and Cognition", 1986, 5,
s. 67-107.
11N. Sizer, Forty Years in Phrenology; Embracing Recollections ofHistory, Anecdote and
Experience. Fowler and Wells, New York 1882. 12 Zob. przypis 1 (1868).
ROZDZIA 2
1 P. Broca, Sur la faculte du langage articule. Buli. Soc. Anthropol.", Paris, 1865, 6, s. 337-393. C.
Wernicke, Der aphasische Symptomencomplex. Cohn und Weigert, Breslau 1874. Szczegy
dotyczce afazji Broca i Wernickego znale mona w A. Damasio: The New England Journal of
Medicine", 1992, 326, s. 531539. O wspczesnych pogldach na neuroanatomi jzyka mwi
tekst A. Damasio, H. Damasio: Scientific American", 1992, 267, s. 89-95.
2 Oglne wiadomoci z dziedziny neuroanatomii znajdziemy w J. H. Martin, Neuroanatomy Text
and Atlas. Elsevier, New York 1989. Do nowoczesnych atlasw ludzkiego mzgu naley H.
Damasio, Human Neuroanatomy from Computerized Images. Oxford University Press, New York
1994. O znaczeniu neuroanatomii dla przyszoci neurobiologii pisz: F. Crick, E. Jo-nes, The
Backwardness of Human Neuroanatomy. Natur", 1993, 361, s. 109-110.
3 H. Damasio, R. Frank, Three-dimenstonal in vivo mapping of brain le-sions in humans. Archives
of Neurology", 1992, 49, s. 137-143.
298
3 R. M. Brickner, An mterpretation of frontal lobe function based upon the study of a case of partial
bilateral frontal lobectomy. Research Publications of the Association for Research in Nervous and
Mental Disease", 1934, 13, s. 259-351. R. M. Brickner, The intellectual functions of the frontal
lobes: Study based upon observation ofa man after partial bilateral frontal lobectomy. Macmillan,
New York 1936. Badania uszkodzenia patw czoowych omawia rwnie D. T. Stuss, F. T. Benson,
The Frontal Lobes. Raven Press, New York 1986.
4 D. O. Hebb, W. Penfield, Human behauwr after extensive bilateral remo-vals from the frontal
lobes. Archives of Neurology and Psychiatry", 1940, 44, s. 421-438.
5 S. S. Ackerly, A. L. Benton, Report of a case of bilateral frontal lobe defect. Research
Publications of the Association for Research in Nervous and Mental Disease", 1948, 27, s. 479-504.
s Do nielicznych wzmianek o przypadkach podobnych do opisanego przez Ackerly'ego i Bentona
zalicza si rwnie: B. H. Price, K. R. Daffner, R. M. Stowe, M. M. Mesulam, The comportmental
learning disabilities of early frontal lobe damage. Brain", 1990, 113, s. 1383-1393. L. M. Grattan,
P. J. Eslinger, Long-term psychological conseuences ofchildhood frontal lobe lesion in patient DT.
Brain and Cognition", 1992, 20, s. 185-195.
7 E. Moniz, Tentatiues operatoires dans le traitement de certaines psycho-ses. Masson, Paris 1936.
8 Rozwaania na temat tego i innych agresywnych sposobw leczenia zawiera E. S. Valenstein,
Great and Desperate Cures: The Rise and Decline of Psychosurgery and Other Radical Treatment
for Mental Illness. Basic Books, New York 1986.
9 J. Babiski, Contributions a l'etude des troubles mentaux dans l'hemi-plegie organiue cerebrale
(anosognosie). Revue Neurologiue", 1914, 27, s. 845-847.
10 A. Marcel, Slippage in the unity ofconsciousness, w: Experimental and theoretical studies
ofconsciousness (Ciba Foundation Symposium 174). Wiley & Sons, New York 1993, s. 168-186.
11S. W. Anderson, D. Tranel, Awareness of disease states following cerebral infarction, dementia,
and head trauma: Standardized assessment. The Cli-nical Neuropsychologist", 1989, 3, s. 327-339.
12 R. W. Sperry, Cerebral organization and behavior. Science", 1981, 133, s. 1749-1757. J. E.
Bogen, G. M. Bogen, The other side ofthe brain. III: The corpus callosum and creativity. Buli. Los
Angeles Neurol. Soc", 1969, 34, s. 191-220. E. De Renzi, Disorders ofSpace Exploration and
Cognition. Wiley & Sons, New York 1982. D. Bowers, R. M. Bauer, K. M. Heilman, The nonuerbal
affect lexicon: Theoretical perspectives from neuropsychological studies ofaffect perception.
Neuropsychologia", 1993, 7, s. 433-444. M. M. Mesulam, A cortical network for directed attention
and unilateral neglect. Ann. Neurol.", 1981,10, s. 309-325. E. D. Ross, M. M. Mesulam, Dominant
langu-agejunctions of the right hemisphere. Arch. Neurol.", 36, s. 144-148.
B. Woodward, S. Armstrong, The Brethren. Simon & Schuster, New York 1979.
300
14 D. Tranel, B. T. Hyman, Neuropsychological correlates ofbilateral amygdala damage. Archives
of Neurology", 1990, 47, s. 349-355. F. K. D. Nahm, H. Damasio, D. Tranel, A. Damasio, Crossmodal associations and the human amygdala. Neuropsychologia", 1993, 31, s. 727-744. R.
Adolphs, D. Tranel, A. Damasio, Bilateral Damage to the Human Amygdala Impairs the
Recognition of Emotion in Facial Expresswns (w druku).
15 L. Weiskrantz, Behauioral changes associated with ablations of the amygdaloid complex in
monkeys. Journal of Comparative and Physiological Psychology", 1956, 49, s. 381-391. J. P.
Aggleton i R. E. Passingham, Syndro-me produced by lesions ofthe amygdala in monkeys (Macaca
mulatta). Journal of Comparative and Physiological Psychology", 1981, 95, s. 961-977.
16 Na temat bada na szczurach: J. E. LeDoux, Emotion and the amygdala, w: J. P. Aggleton (red.),
The Amygdala: Neurobiological Aspects of Emotion, Mystery, and Mental Dysfunction. WileyLiss, New York 1992, s. 339-351.
17 R. J. Morecraft, G. W. Van Hoesen, Frontal granular cortex input to the cingulate (M3),
supplementary (Mi), and primary (M.J motor cortices in the rhesus monkey. Journal of
Comparative Neurology", 1993, 337, s. 669-689.
18 A. R. Damasio, G. W. Van Hoesen, Emotional disturbances associated with focal lesions ofthe
limbie frontal lobe, w: K. M. Heilman, P. Satz (red.), Neuropsychology of Human Emotion. The
Guilford Press, New York 1983. M. I. Posner, S. E. Petersen, The attention system ofthe human
brain. An-nual Review of Neuroscience", 1990, 13, s. 25-42.
19 F. Crick, The Astonishing Hypothesis: The Scientific Search for the Soul. Charles Scribner's
Sons, New York 1994.
20 J. F. Fulton, C. F. Jacobsen, The funetions ofthe frontal lobes: A comapa-ratiue study in
monkeys, chimpanzees and man. Advances in Modern Biolo-gy" (Moskwa), 1935, 4, s. 113-123.
J. F. Fulton, Frontal Lobotomy and Affec-twe Behauwr. Norton and Company, New York 1991.
21 C. F. Jacobsen, Funetions of the frontal association area in primates. Archives of Neurology
and Psychiatry", 1935, 33, s. 558-569.
22 R. E. Myers,Neurology ofsocial behauior and affect in primates: A study of prefrontal and
anterior temporal cortex, w: K. J. Zuelch, O. Creutzfeldt, G. C. Galbraith (redj, Cerebral
Localization. Springer Verlag, New York 1975, s. 161-170. E. A. Franzen, R. E. Myers, Neural
control ofsocial behauior: Prefrontal and anterior temporal cortex. Neuropsychologia", 1973, 11, s.
141-57.
23 S. J. Suomi, Genetic and maternal contributions to indiuidual differen-ces in rhesus monkey
biobehauioral deuelopment, w: Perinatal Development: A Psychobiological Perspectiue. Academic
Press, Inc., New York 1987, s. 397--419.
24 Neurofizjologiczne uzasadnienie tej tezy znale mona w L. Brothers, Neurophysiology
ofsocial interactions, w: M. Gazzaniga (red.), The Cognitiue Neurosciences (w druku).
25 P. Goldman-Rakic, Circuitry ofprimate prefrontal cortex and regulation of behauior by
representational memory, w: F. Plum, V. Mountcastle (red.), Handbook of Physiology: The Neruous
System. Tom 5. American Physiological Society, Bethesda, MD 1987, s. 373-417. J. M. Fuster, The
Prefrontal
301
Cortez: Anatomy, Physiology, and Neuropsychology of the Frontal Lobe (wydanie 2). Raven Press,
New York 1989.
26 M. J. Raleigh, G. L. BrammeT, Individual differences in serotonin-2 re-ceptors and social
behavior in monkeys. Society for Neuroscience Abstracts", 1993, 19, s. 592.
ROZDZIA 5
1 E. G. Jones, T. P. S. Powell, An anatomical study of converging sensory pathways within the
cerebral cortex of the monkey. Brain", 1970,93, s. 793--820. Prace neuroanatomw (D. Pandya, K.
Rockland, G. W. Van Hoesen, P. Goldman-Rakic i D. Van Essen) wielokrotnie potwierdzay
przedstawion zasad dziaania tych pocze i wyjaniay jej szczegy.
2 D. Dennett, Consciousness Explained. Little, Brown, Boston 1991.
3 A. R. Damasio, The brain binds entities and events by multiregional actiuation from convergence
zones. Neural Computation", 1989,1, s. 123-132. A. R. Damasio, Time-locked multiregional
retroactivation: A systems leuel proposal for the neural substrates ofrecall and recognition.
Cognition", 1989, 33, s. 25-62. A. R. Damasio, H. Damasio, Cortical systems underlying
knowledge retrieval: Euidence from human lesion studies, w. Exploring Brain Functions: Models in
Neuroscience. Wiley & Sons, New York 1993, s. 233--248. A. R. Damasio, H. Damasio, Cortical
systems for retrieual of concrete knowledge: The convergence zone framework, w: C. Koch (red.),
Large-Scale Neuronal Theories of the Brain. MIT Press, Cambridge, MA, 1994.
4 M.in. zob.: C. von der Malsburg, Synaptic plasticity as basis of brain organization, w: P.-P.
Changeux, M. Konishi (red.), The Neural and Molecu-lar Bases of Learning (Dahlem Workshop
Report 38). Wiley,Chichester, En-gland 1987, s. 411-431. G. Edelman, Neural Darwinism: The
Theory of Neuronal Group Selection. Basic Books, New York 1987. R. Llinas, Coherent 40-Hz
oscillation characterizes dream state in humans. Proceedings of the National Academy of
Sciences", 1993, 90, s. 2078-2081. F. H. Crick, C. Koch, Towards a neurobiological theory of
consciousness. Seminars in the Neuro-sciences", 1990, 2, s. 263-275. W. Singer, A. Artola, A. K.
Engel, P. Koenig, A. K. Kreiter, S. Lowel, T. B. Schillen, Neuronal representations and temporal
codes, w: T. A. Poggio, D. A. Glaser (red.), Exploring Brain Functions: Models in Neuroscience.
Wiley, Chichester, England, 1993, s. 179-194. R. Eckhorn, R. Bauer, W. Jordan, M. Brosch, W.
Kruse, M. Munk, H. J. Reitboeck, Coherent oscillations: A mechanism for feature linking in the
uisual cortex. Biolo-gica Cybernetica", 1988, 60, s. 121-130. S. Zeki, A Vision ofthe Brain. Blackwefl Scientific, London 1993. S. Bressler, R. Coppola, R. Nakamura, Episodic multiregional
cortical coherence at multiple freuencies during visual task performance. Natur", 1993, 366, s.
153-156.
Zob. omwienie w rozdziale 4 niniejszej ksiki oraz: M. I. Posner, S. E. Petersen, The attention
system of the human brain. Annual Review of
302
Neuroscience", 1990, 13, s. 25-42. P. S. Goldman-Rakic, Circuitry ofprimate prefrontal cortex and
regulation of behavior by representatwnal memory, w: F. Plum, V. Mountcastle (red.), Handbook of
Physiology: The Nervous System. Tom 5. American Physiological Society, Bethesda, MD, 1987, s.
373^17. J. M. Fuster, The Prefrontal Cortez: Anatomy, Physiology, and Neuropsycho-logy ofthe
Frontal Lobe (wydanie 2). Raven Press, New York 1989.
6 Na temat neuroanatomicznych, neurofizjologicznych i psychofizjologicz-nych bada zmysu
wzroku przeczyta mona w nastpujcych pozycjach: J. Allman, F. Miezin, E. McGuiness,
Stimulus specific responses from beyond the classical receptwe field: Neuropsychological
mechanisms for local-global comparisons in visual neurons. Annual Review of Neuroscience",
1985, 8, s. 407-430. W. Singer, C. Gray, A. Engel, P. Koenig, A. Artola, S. Brocher, Formation of
cortical celi assemblies. Symposia in Quantitative Biology", 1990, 55, s. 939-952. G. Tononi, O.
Sporns, G. Edelman, Reentry and the problem of integrating multiple cortical areas: Simulation of
dynamie integratwn in the uisual system. Cerebral Cortex", 1992, 2, s. 310-335. S. Zeki, The
visual image in mmd and brain. Scientific American", 1992, 267, s. 68-76.
Na temat bada somatosensorycznych oraz zmysu suchu: R. Adolphs, Bilateral inhibition
generates neuronal responses tuned to mteraural leuel differences in the auditory brainstem ofthe
barn owi. The Journal of Neuroscience", 1993, 13, s. 3647-3668. M. Konishi, T. Takahashi, H.
Wagner, W. E. Sullivan, C. E. Carr, Neurophysiological and anatomical substrates of sound
localization in the owi, w: G. Edelman, W. Gali, W. Cowan (red.), Audi-tory Function. Wiley &
Sons, New York 1988, s. 721-746. M. M. Merzenich, J. H. Kaas, Principles of organization of
sensory-perceptual systems in mam-mals, w: J. M. Sprague, A. N. Epstein (red.), Progress in
Psychobiology and Physiological Psychology. Academic Press, Inc., New York 1980, s. 142.
Na temat plastycznoci kory:
C. D. Gilbert, J. A. Hirsch, T. N. Wiesel, Lateral interactions m uisual cortex, w: Symposia on
Quantitative Biology. Tom 55. Laboratory Press, Cold Spring Harbor, NY. 1990, s.663-677. M. M.
Merzenich, J. H. Kaas, J. Wall, R. J. Nelson, M. Sur, D. Felleman, Topographic reorganization of
somatosenso-ry cortical areas 3B and 1 in adult monkeys following restructured deafferen-tation.
Neuroscience", 1983,8, s. 33-55. V. S. Ramachandran, Behauioral and magnetoencephalographic
correlates of plasticity in the adult human brain. Proceedings of the National Academy of Science",
1993, 90, s. 10413-10420.
7 F. C. Bartlett, Remembering: A Study in Experimental and Social Psychology. Cambridge
University Press, Cambridge, England 1964.
8 S. Kosslyn, N. M. Alpert, W. L. Thompson, V Maljkovic, S. B. Weise, C. F. Chabris, S. E.
Hamilton, S. L. Rauch, F. S. Buonanno, Visual mental imagery actwates topographically organized
visual cortex: PET inuestiga-tions. Journal of Cognitive Neuroscience", 1993, 5, s. 263-287. H.
Damasio, T. J. Grabowski, A. Damasio, D. Tranel, L. Boles-Ponto, G. L. Watkins, R. D. Hichwa,
Visual recall with eyes closed and covered actwates early uisual cortices. Society for
Neurosciences Abstracts", 1993, 19, s. 1603.
9 Zaczynamy obecnie rozumie zasady aktywowania (odpalania") wstecznego. Zob.: G. W. Van
Hoesen, The parahippocampal gyrus: New obseruations
303
regarding its cortical connections in the monkey. Trends in Neurosciences", 1982, 345-350. M. S.
Livingstone, D. H. Hubel, Anatomy and physiology of a color system in the primate uisual cortex.
The Journal of Neurosciences", 1984, 4, s. 309-356. D. H. Hubel, M. S. Livingstone, Segregation
of form, color, and stereopsis in primate area 18. The Journal of Neurosciences", 1987, 7, s. 33783415. M. S. Livingstone, D. H. Hubel, Connections between layer 4B of area 17 and thick
cytochrome oxidase stripes of area 18 in the suirrel monkey. The Journal of Neurosciences",
1987, 7, s. 3371-3377. K. S. Rockland, A. Virga, Terminal arbors of indwidual feedback" axons
projecting from area Vi to V2 in the macaue monkey: A study using immu-nohistochemistry of
anterogradely transported Phaseolus vulgaris leucoag-glutinin. Journal of Comparative
Neurology", 1989, 285, s. 54-72. D. J. Fel-leman, D. C. Van Essen, Distribut hierarchical processing
in the primate cerebral cortex. Cerebral Cortex", 1991, 1, s. 1-47.
10 R. B. H. Tootell, E. Switkes, M. S. Silverman, S. L. Hamilton, Functional anatomy ofmacaue
striate cortex. II. Retinotopic organization. The Journal of Neurosciences", 1988, 8, s. 1531-1568.
11 Zob. przypis 3 powyej (M. M. Merzenich).
12 Nie jestem w stanie powici naleytej iloci miejsca literaturze naukowej dotyczcej bada
nad uczeniem si i elastycznoci. Czytelnika odsyam do wybranych rozdziaw dwch ksiek: E.
Kandel, J. Schwartz, T. Jessel, Principles of Neuroscience. Elsevier, Amsterdam 1991. P. S.
Churchland, T. J. Sejnowski, The Computational Brain: Models and Methods on the Fron-tiers of
Computational Neuroscience. MIT Press/Bradford Books, Cambridge, MA 1992.
13 Waga, jak zaczto ostatnio przywizywa do obrazw, to jeden z objaww rewolucji
poznawczej, ktra przysza po drugiej nocy behawioryzmu, rozpatrujcego wszystko w kategoriach
bodcw i reakcji. Zawdziczamy j w duej mierze pracom Rogera Sheparda i Stephena Kosslyna.
Zob.: R. N. She-pard, L. A. Cooper, Mental Images and Their Transformations. MIT Press,
Cambridge, MA 1982. S. M. Kosslyn, Image and Mmd. Harvard University Press, Cambridge, MA
1980. Ujcie tej problematyki w perspektywie historycznej znajdziemy w: H. Gardner, The Mind's
New Science. Basic Books, New York 1985.
14 B. Mandelbrot, osobisty komunikat.
15 A. Einstein, za J. Hadamard, The Psychology of lnuention in the Mathe-matical Field. Princeton
University Press, Princeton, NJ. 1945.
16 Oto gwne pozycje dotyczce tego zagadnienia: D. H. Hubel, T. N. Wie-sel, Binocular
interaction in striate cortex of kittens reared with artificial suint. Journal of Neurophysiology",
1965, 28, s. 1041-1059. D. Hubel, T. N. Wiesel, S. LeVay, Plasticity of ocular dominance columns
in monkey striate cortex. Philosophical Transactions of the Research Society of London, seria B",
1977, 278, s. 377^109. L. C. Katz, M. Constantine-Paton, Relation-ship between segregated
afferents and post-synaptic neurons in the optic tec-tum ofthree-eyed frogs. The Journal of
Neuroscience", 1988, 8, s. 3160-3180. G. Edelman, Topobiology. Basic Books, New York 1988. M.
Constantine-Paton, H. T. Cline, E. Debski, Patterned activity, synaptic convergence, and the
304
NMDA receptor m deueloping visual pathways. Annual Review of Neuro-science", 1990, 13, s.
129-154. C. Shatz, The deueloping bram. Scientific American", 1992, 267, s. 61-67.
17 To tych zagadnie omawiaj: R. C. Lewontin, Biology as Ideology. Harper Perennial, New York
1992. S. A. Kauffinan, The Origins of Order. Self-Organiza-tion and Selectwn in Euolution. Oxford
University Press, New York 1993.
18 Podoe nagych i gbokich zmian w obwodach neuronowych, ktre zdaj si tutaj pojawia,
obejmuje liczne synapsy, o ktrych ju wczeniej wspominaem, oraz rnorakie neurotransmitery i
receptory wystpujce na kadej z nich. Charakterystyka tego elastycznego procesu wykracza poza
zamierzenia niniejszej ksiki, lecz podane tutaj informacje zgodne s z koncepcj, i pojawia si
on przy wyborze obwodw na poziomie synaptycznym. Zastosowanie pojcia wyboru w
odniesieniu do ukadu nerwowego zasugerowali jako pierwsi Niels Jerne i J. Z. Young, a
wykorzysta je Jean Pierre Changeux. Koncepcj t mistrzowsko opracowa Gerald Edelman,
budujc wok niej szerok teori umysu i mzgu.
ROZDZIA 6
1 C. B. Pert, M. R. Ruff, R. J. Weber, M. Herkenham, Neuropeptides and their receptors: A
psychosomatic nework. The Journal of Immunology", 1985, 135, s. 820s826s. F. Bloom,
Neuropeptides and other mediators in the central neruous system. The Journal of Immunology",
1985, 135, s. 743s-745s. J. Roth, D. LeRoith, E. S. Collier, N. R. Weaver, A. Watkinson, C. F.
Cleland, S. M. Glick, Euolutionary origins of neuropeptides, hormones, and receptors: Possible
applications to immunology. The Journal of Immunology", 1985, 135, s. 816s-819s. B. S.
McEwen,Non-genomic and genomic effects ofsteroids on neural actiuity. Trends in
Pharmacological Sciences", 1991,12(4), s. 141--157. A. Herzog, Temporal lobe epilepsy: An
extrahypothalamic pathogenesis for polycystic ouarian syndromei Neurology", 1984, 34, s. 13891393.
2 J. Hosoi, G. F. Murphy, C. L. Egan, Regulation ofLangerhans celi func-tion by nerves containing
calcitonin gene-relatedpeptide. Natur", 1993, 363, s. 159-163.
3 J. R. Calabrese, M.A. Kling, P. Gold, Alterations m immunocompetence during stress,
bereauement and depression: Focus on neuroendocrine regulation. American Journal of
Psychiatry" 1987, 144, s. 1123-1134.
4 E. Marder (red.), Neuromodulation in circuits underlying behavior. Se-minars in the
Neurosciences", 1989, 1, s. 34. C. B. Saper, Diffuse cortical projection systems: anatomical
organization and role in cortical function, w: V. B. Mountcastle (red.), Handbook of Physiology.
American Physiological Society, Bethesda, MD 1987.
5 C. S. Carter, Oxytocin and sexual behauior. Neurosciences Biobehavio-ral Review", 1992, 16, s.
131. T. R. Insel, Oxytocin, a neuropeptide for affdia-twn: Euidence from behauioral, receptor
autoradiographic, and comparatwe studies. Psychoneuroendocrinology", 1992, 17, s. 3.
305
6 R. Descartes, The Passwns of the Soul, w: J. Cottihgham, R. Stoothoff, D. Murdoch (redj, The
Philosophical Wntings of Descahtes. Vol. 1. Cambridge University Press (1985), Cambridge,
England 1647, s. 169-210. Wydanie polskie: Namitnoci duszy. PWN, Warszawa 1986.
7 S. Freud, Civilization and Its Discontents. University of Chicago Press, Chicago 1930. Wydanie
polskie: Kultura jako rdo cierpie. Wydawnictwo KR, Warszawa 1982.
ROZDZIA 7
1J. M. Allman, T. McLaughlin, A. Hakeem, Brain weight and life-span in primate species.
Proceedings of the National Academy of Science", 1993, 90, s. 118-122.
2 J. M. Allman, T. McLanghlin, A. Hakeem, Brain structures and life-span in primate species.
Proceedings of the National Academy of Science, 1993, 90, s. 3559-3563.
3 W. James, The Principles of Psychology. Vol. 2. Dover (1950), New York 1890.
4 Jako wprowadzenie do licznego zbioru publikacji na ten temat proponuj nastpujce pozycje: P.
Ekman, Facial expressions of emotion: New fmdings, new uestions. Psychological Science",
1992, 3, s. 34-38. R. S. Lazarus, On the primacy of cognition. American Psychologist", 1984, 39,
s. 124129. G. Mandler, Mind and Body: Psychology of Emotion and Stress. W. W. Norton & Co,
New York 1984. R. B. Zajonc, On the primacy of affect. American Psychologist", 1984, 39, s. 117123.
5 M. H. Bagshaw, D. P. Kimble, K. H. Pribram, The GSR of monkeys du-ring orienting and
habituatwn and after ablation of the amygdala, hippo-campus and inferotemporal cortex.
Neuropsychologia", 1965, 3, s. 111-119. L. Weiskrantz, Behavioral changes associated with
ablations ofte amygdalo-id complex in monkeys. Journal of Comparative and Physiological
Psychology", 1956,49, s. 381-391. J. P. Aggleton, R. E. Passingham, Syndrome produ-ced by
lesions of the amygdala in monkeys (Macaca mulatta). Journal of Comparative and Physiological
Psychology, 1981, 95, s. 961-977. J. E. LeDoux, Emotion and the amygdala, w: J. P. Aggleton
(red.), The Amygdala: Neuro-biological Aspects of Emotion, Memory, and Mental Dysfunction.
Wiley-Liss, New York 1992, s. 339-351.
6 M. Davis, The role of the amygdala in conditwned fear, w: J.P. Aggleton (red.), The Amygdala:
Neurobiological Aspects of Emotion, Memory, and Mental Dysfunction. Wiley-Liss, New York
1992, s. 255-305. S. Zola-Morgan, L. R. Suire, P. Alvarez-Royo, R. P. Clower, Independence of
memory func-tions and emotional behauior: Separate contributions of the hippocampal for-mation
and the amygdala. Hippocampus", 1991, 1, s. 207-220.
P. Gloor, A. Olivier, L. F. Quesney, The role of the amygdala in the expres-sion of psychic
phenomena in temporal lobe seizures, w: Y. Ben-Air (red.), The Amygdaloid Complex (INSERM
Symposium 20). Elsevier North-Holland,
306
Amsterdam 1981, s. 489^198. W. Penfield, W. Jasper, Epilepsy and the Func-tional Anatomy of the
Human Brain. Little, Brown, Boston 1954.
8 H. Kluver, P. C. Bucy, Psychic blindness" and other symptoms following bilateral temporal lobe
lobectomy in rhesus monkeys. .American Journal of Physiology", 1937, 119, s. 352-353.
9 D. Laplane, J. D. Degos, M. Baulac, F. Gray, Bilateral infarction of the anterior cingulate gyn and
ofthe fornices. Journal of the Neurological Sciences", 1981, 51, s. 289-300. A. R. Damasio, G. W.
Van Hoesen, Emotwnal disturbances associated with focal lesions of the limbie frontal lobe, w: K.
M. Heilman, P. Satz (red.), Neuropsychology of Human Emotion. The Gu-ilford Press, New York
1983.
10 R. W. Sperry, M. S. Gazzaniga, J. E. Bogen, Interhemispheric rela-tionships: The neocortical
commissures; syndromes of their disconneetion, w: P. J. Vinken, G. W. Bruyn (red.), Handbook of
Clinical Neurology. Vol. 4. North Holland, Amsterdam 1969, s. 273-290. R. Sperry, E. Zaidel, D.
Zaidel, Self recognition and social awareness in the deconnected minor hemisphere.
Neuropsychologia", 1979, 17, s. 153-166.
11G. Gainotti,Emotional behavior and hemispheric side ofthe lesion. Cor-tex", 1972, 8, s. 41-55.
H. Gardner, H. H. Brownell, W. Wapner, D. Michelow, Missing the point: The role ofthe right
hemisphere in the processing ofcom-plex linguistic materials, w: E. Pericman (red.), Cognitwe
Processes and the Right Hemisphere. Academic Press, Inc, New York 1983. K. Heilman, R. T.
Watson, i D. Bowers, Affectwe disorders associated with hemispheric disease, w: K. Heilman, P.
Satz (red.), Neuropsychology of Human Emotion. The Gu-ilford Press, New York 1983, s. 45-64. J.
C. Borod, Interhemispheric and intrahemispheric control of emotion: A focus on unilateral brain
damage. Journal of Consulting and Clinical Psycholog/', 1992, 60, s. 339-348. R. Davidson,
Prolegomenon to emotion: Gleanings from Neuropsychology. Co-gnition and Emotion", 1992, 6,
s. 245-268.
12 C. Darwin, The Ezpression ofthe Emotions in Man and Animals. Philo-sophical Library, New
York 1872. Wydanie polskie: O wyrazie uczu u czowieka i zwierzt. Warszawa 1988.
13 G.-B. Duchenne, The Mechanism of Human Facial Expression, or An Electro-Physiological
Analysis of the Expression of the Emotions. Tum. R. A. Cuthberton. Cambridge University Press
(1990), New York 1862.
14 P. Ekman, Facial expressions of emotion: New findings, new uestions. Psychological Science",
1992, 3, s. 34-38. P. Ekman, R. J. Davidson, Volun-tary smiling changes regional brain actwity.
Psychological Science", 1993,4, s. 342-345. P. Ekman, R. W. Levenson, W. V. Friesen, Autonomie
neruous system actwity distinguishes among emotions. Science", 1983, 221, s. 1208--1210.
15 P. Ekman, R. J. Davidson, Voluntary smiling changes regional brain actwity. Psychological
Science", 1993, 4, s. 342-345.
16 Podczas gdy to, co nazwaem emocjami pierwotnymi, zdaje si opiera na znacznym
komponencie biologicznym, to emocje wtrne konceptualizowa-ne s zwykle jako zalene od
uwarunkowa kulturowych (informacje na temat wpywu czynnika kulturowego na kategoryzacj
emocji znale mona
ii
w: James A. Russel, Culture and Categorization of Emotwns. Psychological Bulletin", 1991, 110,
s. 426-450.
17 O. Sacks, The Man Who Mistook His Wife for a Hat, and Other Clinical Taks. Cz I, rozdzia
3. Harper & Row, New York 1987, s. 43. Wydanie polskie: Mczyzna, ktry pomyli swoj on z
kapeluszem. Zysk i S-ka, Pozna 1994.
18 Wspomnienia Williama Styrona znowu dostarczaj nam wnikliwej ilustracji wielowtkowoci
owych operacji. Pewnego wsparcia dla przedstawionego tutaj przeze mnie obrazu szuka mona
rwnie w badaniach konceptualnego stylu pisarskiego: N. J. Andreasen, P. S. Powers, Creatiuity
and psy-chosis: An examination ofconceptual style. Archives of General Psychiatry", 1974, 32, s.
70-73.
ROZDZIA 8
1 B. Pascal, Pensees 1670. Za rdo posuyo mi nowe wydanie" tego tekstu, opublikowane w
Paryu przez Mercure de France (1976). Cytowany na stronie 191 fragment pojawia si w sekcji 80:
Que chacun examine ses penses, ii les trouvera toutes occupees au pass ou a' l'avenir. Nous ne
pensons presue point au present, et si nous y pen-sons, ce n'est que pour en prendre la lumiere pour
disposer de l'avenir". (Niech kady zbada swoje myli: ujrzymy, i wszystkie zaprzta przeszo i
przyszo. Nie mylimy prawie o teraniejszoci; a jeli mylimy, to jeno aby zaczerpn z niej
treci do snucia przyszoci".)
Fragment tekstu cytowany na stronie 229 pojawia si w sekcji 680:
Le coeur a ses raisons, que la raison ne connait point". (Serce ma swoje powody, ktrych nie zna
rozum".)
Wydanie polskie w przekadzie T. eleskiego: B. Pascal, Myli. PAX, Warszawa 1996.
H. Damasio, Human Brain Anaomy in Computerized Images. Oxford Unive-risty Press, New York
1994.
E. R. Kandel, J. H. Schwartz, T. M. Jessell, (red.) Principles ofNeural Science. Wyd. 3. Appleton
and Lange, Norwalk, CT 1991.
EMOCJE
R. De Sousa, The Rationality ofEmotion. MIT Press, Cambridge, MA 1991.
C. E. Izard, J. Kagan, R. B. Zajonc, Emotion, Cognition, and Behauior. Harvard University Press,
Cambridge, MA 1989.
J. Kagan, Unstable Ideas: Temperament, Cognition, and Self. Cambridge Uni-versity Press, New
York, MA 1984.
G. Mandler, Mind and Body: Psychology ofEmotion and Stress. W. W. Norton & Co, New York
1984.
MYLENIE I ROZUMOWANIE
Joauin M. Fuster, The Prefrontal Cortex: Anatomy, Physiology, and Neuropsychology of the Frontal Lobe. Wyd. 2. Raven Press, New York 1989. H. Gardner, Frames of
Mind: The Theory of Multiple Intelligences. Basic
Books, New York 1983. P. N. Johnson-Laird, Mental Models. Harvard University Press,
Cambridge,
MA 1983. K. H. Pribram, A. R. Luna, (red.), Psychophysiology of the Frontal Lobe.
Academic Press, New York 1973. S. Sutherland, Irrationality: The Enemy Within. Constable,
London 1992.
OD FILOZOFII UMYSU DO NEUROLOGII POZNAWCZEJ
P. S. Churchland, Neurophilosophy: Toward A Unified Science of the Mind?Brain. Bradford Books. MIT Press, Cambridge, MA 1986. P. M. Churchland, Matter and
Consciousness. Bradford Books, MIT Press,
Cambridge, MA 1984. P. M. Churchland, The Engine ofReason, The Seat ofthe Soul: A Philosophical Journey into the Brain. MIT Press, Cambridge 1994. D. C. Dennett, Consciousness Explained.
Little Brown, New York 1991. Y. Dudai, The Neurobiology of Memory: Concepts, Findings,
Trends. Oxford
University Press, New York 1989.
314
I
O. Flanagan, Conscwusness Reconsidered. MIT Press, Cambridge, MA 1992. M. S. Gazzaniga, J.
E. Le Doux, The Integrated Mind. Plenum Press New
York 1978. R. A. Hinde, The Interdependence of the Behavwral Sciences. Phil Trans.
of the Royal Society", London 1990, 329, S. 217-227.
D. H. Hubel, Eye, Bram and Vision. Scientific American Library. Dystrybuowane przez W. H.
Freeman, New York 1987. N. Humphrey, A History of the Mind: Evolution and the Birth of
Consciousness. Simon & Schuster, Norwalk, CT 1992. M. Johnson, The Body in the Mind: The Bodily Basis
of Meaning, Imagination, and Reason. University of Chicago Press, Chicago 1987. S. M. Kosslyn, O. Koenig, Wet
Mind: The New Cognitiue Neuroscience. The
Free Press, New York 1992. G. Lakoff, Women, Fire, and Dangerous Things: What Categories
Reueal About the Mind. University of Chicago Press, Chicago 1987. D. Magnusson, Indiuidual Development in
an Interactional Perspective:
A Longitudinal Study. Erlbaum Associates, Hillsdale, NJ 1988. J. Miller, States of Mind. Pantheon
Books, New York 1983. R. Ornstein,77te Natur ofHuman Consciousness. W. H. Freeman, San
Fransisco 1973.
S. Ros, The Conscious Brain. Knopf, New York 1973. M. Rutter, M. Rutter, Developing Minds:
Challenge and Continuity Across
the Lifespan. Basic Books, New York 1993. J. R. Searle, The Rediscovery ofMind. Bradford Books,
MIT Press, Cambridge,
MA 1992. Wydanie polskie: Umys na nowo odkryty. PIW, Warszawa 1999. L. R. Suire, Memory
and Brain. Oxford University Press, New York 1987. S. Zeki, A Vision ofthe Brain. Blackwell
Scientific Publications, Cambridge,
MA 1993.
BIOLOGIA OGLNA
J. H. Barkw, L. Cosmides, J. Tooby, (red.), The Adapted Mind: Euolutionary Psychology and the
Generation of Culture. Oxford University Press, New York 1992.
P. Bateson, The Development and Integration of Behavior: Essays in Honour of Robert Hinde.
Cambridge University Press, New York 1991.
G. Edelman, Topobiology. Basic Books, New York 1988.
C. E. Finch, Longeuity, Senescence, and the Genome. The University of Chicago Press, Chicago
1990.
S. J. Gould, The Indiuidual in Darwin's World. Edinburgh Univeristy Press, Edinburgh, Scotland
1990.
F. Jacob, The Possible and the Actual. Pantheon Books, New York 1982.
S. A. Kauffman, The Origins of Order: Self Organization and Selection in Euolution. Oxford
University Press, New York 1993.
R. C. Lewontin,Bwlogy as Ideology: The Doctrine ofDNA. Harper Perennial, New York 1991.
315
P. B. Medawar, J. S. Medawar, Arisotle to Zoos: A Philosophical Dictionary ofBiology. Harvard
University Press, Cambridge, MA 1983.
D. Purves, Body and Brain: A Trophic Theory of Neural Connections. Harvard University Press,
Cambridge, MA 1988.
J. Salk, Survival of he Wises. Harper & Row, New York 1973.
J. Salk, The Anatomy ofReality. Praeger, New York 1985.
G. S. Stent (red.), Morality as a Biological Phenomenon. University ofCali-fornia Press, Berkeley
1978.
NEUROBIOLOGIA TEORETYCZNA
J.-P. Changeux, Neuronal Man: The Biology of Mind. (Przek. L. Garey). Pantheon Books, New
York 1985.
F. Crick, The Astonishing Hypothesis: The Scienific Search for the Soul. Charles Scribner's Sons,
New York 1994.
G. M. Edelman, Bright Air, Brilliant Fire. Basic Books, New York 1992.
C. Koch, J. L. Davis, (red.),Large-Scale Neuronal Theories ofthe Brain. Brad-ford Books, MIT
Press, Cambridge 1994.
DZIEA OGLNE
Podzikowania
W czasie przygotowywania manuskryptu tej pracy miaem szczcie skorzysta z rad kilku
kolegw, ktrzy przeczytali materia i zaproponowali swoje sugestie. Byli to: Ralph Adolphs,
Ursula Bellugi, Patricia Churchland, Paul Churchland, Francis Crick, Victoria Fromkin, Edward
Klima, Frederick Nahm, Charles Rockland, Kathleen Rockland, Daniel Tranel, Gary Van Hoesen,
Jonathan Winson, Steven Anderson i Arthur Benton. Niezmiernie duo dowiedziaem si w
przyjacielskich dyskusjach, pobudzanych czsto ich uwagami, szczeglnie wtedy, gdy - co niekiedy
si zdarzao - nie moglimy doj do porozumienia. Dzikuj im wszystkim za powicony mi czas,
wiedz i mdro, cho brak mi sw wdzicznoci dla Ralpha, Dana, pani Lundy i Charlesa za
cierpliwo, z ktr czytali kolejne wersje rozdziaw niniejszej ksiki i pomagali mi je poprawia.
Dowiadczenia, o ktrych pisz, gromadziem przez bezma-a dwadziecia pi lat pracy, z ktrych
siedem spdziem na University of Iowa. Wdziczny jestem moim kolegom z Katedry Neurologii,
szczeglnie za pracownikom Zakadu Neurologii Kognitywnej (Hanna Damasio, Daniel Tranel,
Gary Van Hoesen, Arthur Benton, Kathleen Rockland, Matthew Rizzo, Thomas Grabowski, Steven
Anderson, Ralph Adolphs, Antoine Bechara, Robert Jones, Joseph Barrash, Julie Fiez, Ekaterin
Semendeferi, Ching-Chiang Chu, Joan Brandt, Mark Nawrt), za to, czego nauczyli mnie przez te
lata, oraz za duchowe wsparcie i profesjonalizm, z jakim pomagali mi tworzy wyjt319
kowe rodowisko do bada mzgu i umysu. W nie mniejszym stopniu wdziczny jestem pacjentom
neurologicznym badanym w mojej jednostce (obecnie ich liczba przekracza 1800) za to, e dali mi
moliwo zrozumienia ich problemw.
Pragnbym mc podzikowa Johnowi Harlowowi za dokumenty dotyczce Phineasa Gage'a,
ktre pozostawi potomnoci. Pierwsze rozdziay niniejszej ksiki opieraj si na tych wanie
tekstach. W wietle wspczesnej wiedzy pozwalaj one na wycignicie wielu interesujcych
wnioskw, cho nie s rdem mojego opisu pana Adamsa ani pogody w dniu wypadku, gdy te s
czyst fikcj literack.
Betty Redeker przygotowaa manuskrypt z powiceniem, profesjonalizmem i typowym dla niej
poczuciem humoru. Jon Spradling i Denise Krutzfeldt, z waciw im fachowoci, pomogli mi w
poszukiwaniach bibliograficznych. Dzikuj rwnie Timothy'emu Meyerowi za prace edytorskie.
Ksika ta nie powstaaby, gdyby nie gboki wpyw, jaki wywaro na mnie, i porady, ktrych mi
udzielao dwoje moich przyjaci, Michael Carlisle i Jane Isay. Ich entuzjazmu i oddania nie sposb
przeceni.
Pomysy, spostrzeenia, krytycyzm, sugestie i inspiracje Hanny Damasio s integraln czci
niniejszej ksiki. Nie prbuj nawet dzikowa jej za wkad w t publikacj.
Indeks
Achromatopsja, 123
Ackerly, S. S., 75, 300
Ackerly'ego-Bentona, pacjent, 75
Adams, Joseph 21, 322
Adolphs, Ralph, 89, 301, 303, 321
afazja, 37-38
Aggleton, J. R, 89, 158, 301, 307
Akert, K, 299
aksony, 45
Allman, John, 151, 303, 306, 307
Alpert, N., 304
altruizm, 203-204
Alvarez-Royo, R, 307
Anderson, Steven, 83,240,300,310
Andreasen, N., 309, 321
anozognozja, 81-89
a ja", 265-266
a uczucia, 179-180 Armstrong, S., 301 Artola, A., 303
Babiski, J., 81, 300 Baddeley, A., 307 Bagshaw, M. H., 307 Barbas, H., 310 Barkw, Jerome H.,
309, 316 Barnum Museum, 25 Bartlett, Frederic, 122, 304 Bateson, R, 316 Bauer, R. M., 300, 303
Baulac, M., 307
Bechara, Antoine, 219, 240, 248,
311
Benson, F. T., 300 Benton, A. L., 75, 299, 300, 321 Bentona standaryzowane testy, 58 Bernard,
Claude, 142 Bigelow, Henry, 23, 298 Blakemore, C, 317 Bloom, F., 306 Bogen, G. M., 300 Bogen,
Joseph, 164, 300, 308 Boles-Ponto, L., 304 Borod, Joan, 164, 308 Bowers, D., 301, 308 bl i
przyjemno, 291-296 Brainvox, 40 Brammer, G., 302 Bressler, S., 303 Brickner, R. M., 72, 300
Broca, Paul, 37-38, 298 Brocher, S., 303 Brodmanna mapa, 44 Brosch, M., 303 Brothers, L., 302,
309 Brownell, H. H., 308 Bruyn, G. W., 308 brzusznoprzyrodkowa okolica przedczolowa, 49-50 Bucy, Paul, 158, 307 Buonanno, F. S., 304 Burgess, P. W., 310
321
?i
r
Calabrese, J. R., 306
91, 158, 240, 298, 299, 300, 301,
Calcitonin gene-relaed peptide
302, 304, 307, 311, 314, 315
w
(CGRP),
Dandy, Walter, 73
MA
Carr, C. E., 303
Darwin, Charles, 167, 100, 261,
?f
Carter, C. S., 306
297, 308, 314
H
Chabris, C. F., 304
Davidson, Richard, 164, 308
H
Changeux, Jean-Pierre, 224, 302,
Davis, J. L., 307, 313, 317
WS
305, 310, 317
Dayan, P., 214, 310
El
-264
Dotyk ciemnoci (Styron), 172
pogldy Kartezjusza 276-282
Douglas, William O., 87-88
poczenie
Duchenne,
1
pomidzy ciaem
Guillaum-Benjamin,
a mzgiem, 108-109
167, 308
1
poczenie pomidzy ciaem a umyDudai, Y., 315
1
sem 251-263
Dupuy, E., 298
1
stany i uczucia 173-174
dysocjacja, 28
?
stany i uczucie ta 175-180
dyspozycyjne wzorce neuronowe
P
ciao komrki, 45
a emocje, 160-161
1
ciao modzelowate (spoido wielkie) 25
nabyte, 124-125
li
Cleland, C. R, 306
wiedza w nich zmagazynowana,
?
Cooper, L. A., 305
302, 303, 305, 312, 316, 317
?n
Coppola, R., 303
Egan, C. L., 306
cierpie
Jacob, R, 316
Lakoff, George, 251, 262, 311, 316
Jacobsen, C. R, 94, 95, 301
Lanouette, W., 310
James, William, 132,153-155,172,
Laplane, D., 307
273, 307, 314
Lashley, Karl, 227, 310
Jasper, W., 307
Lazarus, Richard, 153, 307
jdra, 27
Le Doux, Joseph, 89,158,301,307,
Jeffress, L. A., 310
316
Jennings, J. R., 311
Le Roith, D., 306
Jerne, Niels, 305
Le Vay, S., 305
Jessell, T., 299, 305, 315
Levenson, R. W., 308
324
^
Levin, H. S., 311
mzg (cerebrum), 43
Levy, Jerre, 164
mzg
Lewontin, R. C, 305, 313, 316
argumenty przeciw koncepcji
Leak, M., 299
pojedynczego, zintegrowanego
Liberte (Eluard), 282
mzgu, 115-117
Lima, Almeida, 77, 294-295
mzg w kadzi", 255-256
Livingstone, M. S., 304
relacja organizmu i ciaa do mzLlinas, Rodolfo, 264, 302, 312
gu, 103-107
Lowel, S., 303
relacja pomidzy ciaem i mzLuria, A. R., 315
giem, 106-109
Munk, M., 333
MacMillan, M. B., 33, 298
Murdoch, D., 306
McCulloch, Warren, 29
Murphy, G. R, 306
McEwan, B. S., 306
Myers, Ronald, 94-95, 301
McGinness, E., 303
myli skadajce si z obrazw,
McKinley, J. C, 299
128-130
McLaughlin, T., 306
^^^^^^^M^^^^^^^^^^^^^M
MIII
123
preinstalowane" mechanizmy, 140 Pribram, K. H., 158, 307, 314 Price, B. H., 300 projekcje i
cieki, 77 Prozac, 98
przedczoowa leukotomia, 77-78 przedniego zakrtu obrczy, kora,
91-93 przetrwanie, zob. te biologiczna
regulacja i przetrwanie
a strategie spoeczne, 290-296 przyszo
krtkowzroczno czasowa, 246--248
przewidywanie a przewodnictwo skrne, 248-250
przewidywanie przyszoci, 248--250
wspomnienia przyszoci, 291 Purves, D., 317 Putnam, H., 311
Quesney, L. F., 307 Quinn, M. J., 311
Raleigh, Michale, 97, 302 Ramachandran, V. S., 304
Rauch, S. L., 304 Real, Leslie, 214, 310 regulacja biologiczna a przetrwanie
a oksytocyna, 145-146 a podwzgrze, 142 dyspozycje przetrwania 137-141 popdy i instynkty, ich
rola 137-138, 147-150
regulacja chemiczna, 141-144 Reitboeck, H. J., 303 reprezentacja z drugiej rki", 188 Resnik,
Regina, 174 Restak, R. M., 317 Rockland, K, 302, 304, 321 Rolls, E. T., 158 Rosch, Eleanor, 262,
312 Ros, S., 301 Ross, E. D., 301 Roth, J., 306 Rozprawa o metodzie (Kartezjusz),
277 rozumowanie
a jawne i ukryte markery somatyczne, 212-213
a podejmowanie decyzji, 191-195 a uwaga i pami robocza, 225-226 hipoteza markera somatycznego,
199-202
i emocje, 245-247 intuicja, 215-217 pochodzenie markerw somatycznych, 204-208
poza dziedzin osobist i spoeczn, 217-219 proces, 196-199 sieci neuronowe dla markerw
somatycznych, 208-211 ukierunkowanie i porzdkowanie, 226-228
w dziedzinach osobistej i spoecznej, 195-196
wysoce rozumowa" koncepcja podejmowania decyzji, 197-198 rozumowe" podejcie do
podejmowania decyzji, 197-199
rozwojowa socjopatia i psychopatia, 205-206 Ruff, M. R., 306 Rutter, M., 316
Sacks, Oliver, 178, 308
Salk, Jonas, 217, 313, 310, 317
Salzman, C. D., 310
Sanides, R, 309
Saper, C. B., 306
Satz, R, 301, 307
Saver, Jeffrey, 64, 67, 299
Schillen, T. B., 303
Schwartz, J., 299, 305, 315
Searle, John, 264, 312
Sejnowski, T. J., 214,299,305,310,
314
serce, jego rola, 282-283 serotonina, 96-98 Shafir, Eldar, 309 Shallice, Tim, 60, 218, 299, 310
Shatz, C, 305 Shepard, Roger, 305 Silverman, M. S., 304 Singer, W., 303 Sizer, Nelson, 33-34, 298
skrnego przewodnictwa reakcja
a przewidywanie przyszoci, 248--250
opis, 235-239
Spis treci
Wstp
7
CZ 1
17
Rozdzia 1: Wypadki w Vermoncie
19
Phineas P. Gage Gage nie by} ju Gage'em Dlaczego Phineas Gage? Kilka stw o frenologii
Nie wykorzystana szansa
Rozdzia 2: Mzg Gage'a na nowo odkryty 37
Problem Kilka sw o anatomii ukadu nerwowego Rozwizanie
Rozdzia 3: Wspczesny Phineas Gage 51
Nowy umys Odpowiadajc na wyzwanie Rozumowanie i podejmowanie decyzji
Rozdzia 4: Chodnym okiem 70
Obserwacje w innych przypadkach uszkodze okolic przedczoowych Obserwacje w przypadkach
uszkodze obejmujcych rejony poza kor przedczoow Refleksja na temat anatomii i funkcji
5%
W przygotowaniu
Paul Martin
CHOROBA
ZACZYNA SI
W UMYLE
Zwykle na bl reagujemy, przyjmujc lekarstwa, a rde chorb upatrujemy jedynie w czynnikach soma-
tycznych. Paul Martin przypomina tymczasem o dawno zapomnianej zalenoci midzy emocjami a stanem naszego zdrowia. Skutkiem jego podejcia bliskiego tradycji Wschodu lub... myli starogreckiej jest
holistyczne przedstawienie czowieka - istoty, za ktrej zdrowie nie odpowiadaj wycznie czynniki biologiczne, lecz take psychiczne. Ten wzbogacony
ciekawymi przykadami z literatury (Szekspir, Goethe,
Tostoj, Dostojewski, Kafka) byskotliwy naukowy wywd pokazuje, e wszystkie choroby maj tak psy-