You are on page 1of 10

Paweł Pedrycz

Typologie zamieszkiwania.
Miasto zwarte czy rozproszone?

W pracy tej staram się zbadać wpływ jaki ma typologia zabudowy na strukturę miasta. Przez
typ zabudowy rozumiem zabudowę posiadającą pewien zestaw wspólnych cech i relacji,
które są łatwo rozpoznawalne. Dotyczy on przede wszystkim struktury wewnętrznej budynku
- jego wygląd zewnętrzny może się bardzo różnic w obrębie jednego typu. Oczywiste jest, iż
każde miasto, nawet to najbardziej uporządkowane, posiada zabudowę zróżnicowana - należącą
do różnych typów. Posiada także taką, którą z trudem można zakwalifikować do jakiegokolwiek
z nich. Wydawać by się mogło więc, że rozważania typologiczne są w takim kontekście jałowe.
Sądzę jednak, iż koncept typologii ma w sobie potencjał nie tylko badawczy, ale także praktycz-
ny. Istniejące typy są bowiem pewnymi sprawdzonymi modelami posiadającymi wyklarowane
specyficzne cechy. Ich siła tkwi właśnie w tym wyklarowaniu. Dobry budynek danego typu
uwidacznia przede wszystkim cechy swojego typu a elementy indywidualne realizuje w drugiej
kolejności. Takie budynki są jak kolory na palecie, które są różnorodne ale wszystkie zostały
wybrane spośród milionów ze względu na swoją wyrazistość. Nie znaczy to oczywiście, iż nie
należy poszukiwać nowych rozwiązań (być może nawet trzeba to robić). Ta paleta nie jest za-
mknięta. Zdefiniowane typy są jednak, o ile zostały należycie zrealizowane, paletą bezpieczną,
która ułatwia osiągnięcie spójnego dzieła. 1
W kontekście urbanistycznym, rozważania typologiczne mają ogromne znaczenie, gdyż pozwa-
lają zdefiniować podstawowe elementy, z których powstaje miasto. Zrozumienie struktury bu-
dulca jest niezbędne dla zrozumienia struktury budowanej całości.
Oczywiście na wygląd miasta wpływ ma ogromna ilość czynników. Sa to między innymi: struk-
tura funkcjonalna, struktura społeczna, obsługa komunikacyjna, warunki ekonomiczne i poli-
tyczne, historia miasta, warunki naturalne, architektura obiektów etc. W pracy tej zajmuję się
wyłącznie zależnością pomiędzy typologiami zabudowy mieszkaniowej a struktura miasta. Inne
czynniki poruszam tylko pośrednio - wtedy gdy wynikają wprost z wybranej typologii. Taka
sytuacja ma miejsce w przypadku infrastruktury komunikacyjnej. Jej podstawowy układ jest
nierozerwalnie związany z typologią obsługiwanej zabudowy i występuje z nimi „w pakiecie”.
Pracę tę podzieliłem na dwie zasadnicze części. W pierwszej opisuje podstawowe typy miejskiej
zabudowy wielorodzinnej. Nie ma ona na celu przedstawienia ich rozwoju na przestrzeni dzie-
jów a raczej odnalezienie ich cech kluczowych. Postaram się uchwycićte relacje zawarte w samych
typach i nawiązywane z otoczeniem, które stanowią o ich tożsamości.
Druga część dotyczy sposobu w jaki wiele obiektów tego samego typu lub podobnych typów
łączy się w większą całość, czyli struktur urbanistycznych, które powstają na skutek stosowa-
nia określonych typów zabudowy. Zakłada ona istnienie dwóch podstawowych modeli miasta.
Pierwszym jest miasto tradycyjne budowane powszechnie do XIX wieku. Drugim jest miasto
modernistyczne powstałe na skutek kryzysu miasta tradycyjnego, który uwidocznił się na prze-
łomie XIX i XX wieku choć jego znamiona można było zaobserwować już wcześniej. Okres
współczesny naznaczony jest natomiast poszukiwaniem właściwej drogi co w praktyce oznacza
błąkanie się pomiędzy wspomnianymi istniejącymi modelami a próba wykreowania nowego.

Typologie zamieszkiwania zbiorowego

1. Dom z podwórkiem
Typ domu z podwórkiem jest historycznie najstarszym typem zamieszkiwania w mieście. Jego
stosowanie sięga czasów przedantycznych a ukonstytuowanie nastąpiło w mieście rzymskim.
Przyczyn jego powstania i stosowania jest wiele. Są to między innymi: względy obronne, podzia-
ły własnościowe, prawo lokacyjne itp. 2
W pewnym sensie jest to pra-typologia domu w mieście. Zabudowa tego typu składa się z po-
mieszczeń zlokalizowanych na obrzeżach działki budowlanej otaczających centralną pusta prze-
strzeń, Przestrzeń ta jest jej dopełnieniem i nadaje jej sens. W toku ewolucji tego typu nastąpiło
jednak pewne wypaczenie tej struktury. Centralna przestrzeń przestała pełni rolę klucza spajają-
cego zabudowę i zmieniła się w niezbędne higieniczne urządzenie, umożliwiające zamieszkiwa-
nie. Palazzo urbano z eleganckim i regularnym cortile zastąpiono ciasną kamienicą czynszową z
centralną studnią wpuszczającą skąpo światło do okien oficyn. Spośród przyczyn takiej zmiany
najważniejsza była chęć maksymalizacji powierzchni całkowitej zabudowy a co za tym idzie
żądza zysku. Potrzeba zachowania pozoru wysokiej jakości i pewnej reprezentacji doprowadziła
z kolei do zwrócenia szczególnej uwagi na wykończenie elewacji. Części wewnętrzne były trak-
towane znacznie skromniej. Nastąpił więc proces przesunięcia punktu ciężkości tej typologii z
relacji między obrzeżna zabudowa a centralnym podwórkiem na relacje pomiędzy reprezenta-
cyjną elewacją frontową i skromne oficyny. Proces ten doprowadził typ domu z podwórkiem
do formy, którą z trudem dało się zamieszkiwać i w konsekwencji do jego kompromitacji i
porzucenia.
Powrót do stosowania tego typu wymagałby, oprócz wyboru pewnych rozwiązań urbanistycz-
nych, o czym będę pisał później, także odświeżenia relacji pomiędzy zabudowa a przestrzeni
centralną. Jest to bowiem relacja założycielska dla tej typologii.
fot 1,2: renesansowe Palazzo w Rzymie i kamienica
czynszowa na warszawskiej Woli obrazują degerację
centralnej przestrzeni podwórka
2. Zabudowa obrzeżna kwartału
Jak napisałem wcześniej typ domu z podwórkiem na przestrzeni historii stopniowo tracił swój
centralny sens dryfując ku eksponowaniu relacji: zewnętrzna obudowa kwartału - wnętrze kwar-
tału. Chęć zhumanizowania warunków bytowych w miastach doprowadziła do podjęcia dość
radykalnego kroku i „wyczyszczenia” całego wnętrza kwartału tak by powstała tam wspólna
półprywatna przestrzeń. Typologia ta polega więc na otoczeniu zabudową dość dużego terenu,
który stanowi przestrzeń półprywatna i często zawiera sąsiedzkie funkcje takie jak przedszko-
le, pralnia, komórki na rowery itp. Zewnętrzny wizerunek kwartału zabudowy tego typu jest
podobny do typologii wcześniejszej. Różni go struktura wewnętrzna. Tutaj najważniejsza jest
właśnie relacja pomiędzy dwiema stronami zabudowy: zewnętrzną - reprezentacyjną i bardziej
zamknięta skierowana na przestrzeń publiczna i wewnętrzna - półprywatna, bardziej kameralna
i skromną ale także otwarta.
Zastosowanie tego typu często związane było z odbudową miast po zniszczeniach wojennych w
bardziej humanitarnej, rozluźnionej formie. Był to np. przypadek Wiednia po Pierwszej Wojnie 3
Światowej (hof) i Warszawy po Drugiej Wojnie (socrealizm). Zabudowa tego typu powstawała
jednak także poprzez proces oczyszczania i porządkowania wnętrz historycznych kwartałów w
miastach i dzielnicach prowincjonalnych. W praktyce typ ten sprawdza się z reguły dobrze i
obecnie, na skutek kompromitacji modernistycznej urbanistyki, usiłuje się do niego wracać.
Czasami (głównie poza granicami Polski) tworzy się nowe dzielnice stosując czystą typologię
zabudowy obrzeżnej kwartału a czasem stosuje się jej mutację z typologiami modernistycznymi.
Polskim przykładem takiej mutacji jest wiele budowanych obecnie przez prywatne firmy osiedli.
fot 3: rozległy dziedziniec wiedeńskiego Karl Marx Zabudowa dość szczelnie otacza centralny teren zielony zawierający wspólna przestrzeń miesz-
Hof kańców lecz brakuje w tym układzie czytelność. Domknięcie podwórza jest za mało szczelne, co
tworzy wybrakowana strukturę urbanistyczną a przede wszystkim nie dość jasno zdefiniowana
jest relacja pomiędzy zewnętrzem a wnętrzem kwartału. Elewacje z obu stron budynków są
podobne i nie uwzględniają konieczności podkreślenia swojego charakteru. Na przykład od
strony ulicy lokalizuje się rozległe tarasy co wywołuje odczucie niestosowności i niszczy miejski
charakter przestrzeni, zaś od podwórek niedostatecznie otwiera się mieszkania sprzyjając izolacji
mieszkańców.
Typ obrzeżnej zabudowy kwartału wydaje się obecnie „na fali” lecz aby w pełni skorzystać z
jego zalet (tworzenie miejskiej struktury, generowanie lokalnej społeczności) stosując ją należy
fot 4: nieodpowiedni charakter ulicznej elewacji właściwą uwagę przyłożyć do uwidocznienia relacji pomiędzy wnętrzem i zewnętrzem kwartału.
zespołu na warszawskich Kabatach niszczy miejski
potencjał miejsca
3. Bloki
Strukturalnie, jest to odpowiedź najprostsza z możliwych - zestaw mieszkań ułożonych na kilku
kondygnacjach wzdłuż jednej linii. U podstaw tej typologii leżą względy higieniczne. Faktyczna
degeneracja XIX-wiecznego miasta zbudowanego z wielopodwórkowych kamienic czynszowych
zmusiła do poszukiwań modeli radykalnie innych od tych stosowanych do tej pory. Punktem
wyjścia dla tych poszukiwań była obserwacja typologii wiejskich. To właśnie one są głównym
budulcem miasta-ogrodu Ebenezera Howarda1. Poszukiwania architektów modernistycznych
traktuje je już bardziej pośrednio - przejmują pewne zasady dystrybucji i ideę otoczenia przez
krajobraz (o czym będę pisał dalej).
Sama typologia budynków zasadniczo polega na odwróceniu relacji bryły i pustki w zabudowie
tradycyjnej. Jest to budynek zlokalizowany w środku działki i otoczony przez otwartą przestrzeń.
Jego forma jest skutkiem pewnych racjonalnych decyzji. Możemy powiedzieć, iż typ bloku jest

1 Ebenezer Howard Garden cities of tomorrow 4


generowany parametrycznie: jego usytuowanie, wysokość, gęstość, ilość i wielkość lokali wynikają
z pewnych obiektywnych założeń. Jeżeli założenia te pochodzą z przesłanek humanitarnych i
nie są zanadto wyśrubowane rezultat jest bliski zamierzonemu i przyjazny dla mieszkańców.
Jest to na przykład przypadek międzywojennych spółdzielni o ideałach socjalistycznych (WSM
w Warszawie) i niektórych osiedli schyłkowego PRLu. Problem pojawia się gdy przyjmie się
przesadzone bądź nieodpowiednie parametry dla blokowej zabudowy - wtedy efektem będzie
środowisko nieprzyjazne i sprzyjające degeneracji społecznej.
Typ bloków dzieli się w zależności od gabarytów, kształtu i organizacji wewnętrznej na różne
podtypy takie jak, na przykład: galeriowiec, klatkowiec, wieżowiec. Ten ostatni może mieć na
fot 5: niski, otoczony zielenia blok na warszawskim tyle wyjątkowe cechy, iż warto potraktować go jako osobny typ i opisać szczegółowiej.
osiedlu WSM Żoliborz

4. Wieże
Typologia wieży mieszkalnej we współczesnym wydaniu jest pewnym skrajnym przypadkiem
typologii bloku. Polega ona ta spiętrzeniu dużej ilości mieszkań jednych nad drugimi na nie-
wielkiej powierzchni terenu. Historycznie ma ona prekursora w modelu wieży mieszkalnej po-
wstałej ze względów obronnych w niektórych miastach europejskich (najbardziej znane są te z
San Gimignano), nie jest to jednak jej prawdziwy przodek. Tożsamość typu wież średniowiecz-
nych i tych współczesnych jest tylko pozorna i opiera się na pewnym podobieństwie proporcji
i funkcji. Inna jest jednak ich geneza i istota. We współczesnych budynkach wysokich najistot-
niejszym elementem jest relacja widokowa. Otwieranie się mieszkań na krajobraz było kolejnym,
oprócz opisanego wcześniej fizycznego lokalizowania budynków w otoczeniu zieleni, sposobem
nawiązania kontaktu człowieka z naturą. W tej typologii jeszcze pełniej realizuje się więc moder-
nistyczny ideał zamieszkiwania w krajobrazie wiejskim. Mies van der Rohe wybrał ten model
dla zamieszkiwania zbiorowego (Lake Shore Drive Appartaments) tak jak dla zamieszkiwania
indywidualnego wybrał model transparentnego pawilonu, gdyż uważał iż w ten sposób najlepiej
odpowiada potrzebą współczesnego człowieka. Człowieka, który zmienił swoje potrzeby i nie
odpowiada mu mieszkanie w ciasnym mieście z kamienia2.
Dlatego konieczną cechą budynku reprezentującego typ wieżowca jest maksymalne otwarcie
wnętrza, tak by nadać relacji widokowej należyta rangę. Możemy jednak zauważyć, iż nawią-
zanie tej relacji nie jest możliwe w przypadku mieszkań na niskich piętrach - typologicznie
należą one raczej do bloku niż do wieżowca. Odpowiedzi na ten problem udziela Le Corbusier
posadawiając swoje budynki na wysokich słupach. Usuwając najniższe kondygnacje likwiduje
fot 6: maksymalne przeszklenie elewacji w aparta-
mentach autorstwa Miesa van der Rohe 2 Antonio Monestiroli Tryglif i metopa 5
mieszkania „niepełnosprawne” - niezdolne do bycia w pełni otwartymi. Jednocześnie udostęp-
nia on przestrzeń pod budynkiem dla fizycznej obecności przyrody i tym sposobem osadza on
go w niej w ostateczny i bezkompromisowy sposób.
W tym kontekście typologia wieżowca jawi się jako pewien kres drogi, typologia w pełni dojrzała
(niski blok osadzony przy ziemi jest z kolei etapem pośrednim dążącym do ustalenia nowej
relacji z naturą ale wciąż stojący w realiach tradycyjnego miasta).
Realizacja jego strukturalnych założeń okazała się jednak niezwykle trudna. Niewielu było w
stanie jej sprostać. Ci zaś, którym się to udało, tak jak wspomniani mistrzowie modernizmu
czynili to kosztem niefunkcjonalności innych aspektów budynku. Jako jednak typologia nowa
fot 7: uwolniony parter w budynku Le Corbusiera ma ona w sobie duży potencjał o czym świadczy jej wzrastająca obecnie popularność. Ważne
jest tylko by projektowanie wieżowców wynikało z chęci odpowiedzi na potrzeby (przynajmniej
części) ludzi współczesnych a nie z maksymalizacji powierzchni użytkowej uzyskanej z metra
gruntu. W takim bowiem przypadku mamy do czynienia ze zwielokrotnionym wzwyż blokiem
a nie z właściwie rozumianym typem wieży.

5. Hybrydy
Hybryda nie jest jednolitą typologią - to raczej zbiór mutacji różnych typów mieszkalnych ze
sobą a także mutacji typów mieszkalnych z typami niemieszkalnymi czy wręcz z maszynami i
pojazdami. Z tego względu trudno je definiować. Można powiedzieć, iż istniały one zawsze, jed-
nak ich świadoma obecność w teorii architektury zaczyna się w 60’ latach XX wieku. Sytuacja,
która powstała na skutek nieumiejętnej realizacji postulatów modernizmu stała się wtedy polem
do eksperymentów młodych architektów. Widząc nowe możliwości techniczne i zmieniająca się
sytuację społeczna szukali oni rozwiązań alternatywnych wobec tych istniejących. żaden z typów
hybryd nie zdobył wielkiej popularności, ale ich obecność silnie wpłynęła na ewolucję innych
typów zabudowy. Model hybrydy cieszy się ciągłym zainteresowaniem architektów a dalsze
eksperymenty mogą przynieść ciekawe rezultaty.

Zestawienie
Zestawienie opisanych typologii ze sobą może być podjęte w celu ich obiektywnego wartościo-
wania. Podstawowym parametrem właściwym dla zabudowy jest jej intensywność, która wynika
z wysokość oraz powierzchni zabudowy. Niektóre z opisanych typów są w stanie wygenerować
fot 8: Walking Cities grupy Archigram bardzo duże intensywności dzięki bardzo dużej powierzchni zabudowy (budynek z podwór- 6
kiem) lub znacznej wysokości (wieżowiec). Nie znaczy to jednak, że typy te są w jakikolwiek
sposób lepsze lub gorsze od innych. W praktyce okazuje się, iż przy próbach osiągnięcia nad-
miernej intensywności zabudowy wszystkie typy okazują się złe. Problem tkwi tu nie w doborze
typu ale w błędnym założeniu parametrów.
Średnie wartośći intensywności, które gwarantują komfort zamieszkiwania danego osiedla są
możliwe do osiągnięcia przy zastosowaniu każdej z opisanych powyżej typologii. Oznacza to,
iż wybór typologii nie powinien być dokonany nie w celu uzyskaniu określonych parametrów
zabudowy tylko dla jej cech dających wyjątkowe wartości.

Morfologia miasta

Podstawowym budulcem większości miast historycznych w Europie był typ budynku z po-
dwórkiem wewnętrznym. W skali urbanistycznej w uproszczeniu sprowadza się on do działki
budowlanej w całości pokrytej zabudowę (podwórko nie jest przestrzenią publiczną) i jest
nierozerwalnie związany z ideą miasta jako pełni, czyli zwartej masy zabudowy z wydrążony-
mi korytarzami (w odróżnieniu od wsi pojmowanej jako pusta przestrzeń z poustawianymi
klockami zabudowy). Takie miasto - do skrajności doprowadzone w XIX wieku - ma prostą
zerojedynkową strukturę przestrzenną a jaj elementami są przestrzenie puste (ulice, place) i peł-
ne (zabudowa). Taką strukturę można łatwo przedstawić w postaci tak zwanego schwarzplanu.
Dzięki bardzo dużej gęstości, miasta takie są bardzo zwarte lecz zajmują stosunkowo niewielką
powierzchnię. Zaletą takiego rozwiązania jest łatwa dostępność do wszystkich ważnych miejsc
w mieście, szczególnie dla użytkowników niezmotoryzowanych (którzy przed XX wiekiem byli
fot 9: schwarzplan fragmantu Berlina z 1940r. wyłącznymi użytkownikami miasta). Ma ono jednak także wiele wad, które przyczyniły się do
kryzysu tego modelu.
Kryzys ten zaczął się ujawniać wraz z nastaniem rewolucji przemysłowej, która doprowadziła
do znacznego pogorszenia warunków sanitarnych w miastach. Przede wszystkim gęstość miasta
stale rosła co nie było równoważone zmniejszaniem jego powierzchni lecz, wręcz przeciwnie,
miasta się powiększały. W takiej sytuacji wyjście poza teren miasta przez jego mieszkańca sta-
wało się problemem. Rozwój XIX wiecznych nauk - medycyny, statystyki, ekonomii przyczynił
się do powstawania pierwszych współczesnych badań na temat miasta i w konsekwencji do
powstania urbanistyki jako nauki (a nie jedynie kompozycji)3.
3 Donatella Calabi Storia della citta’ 7
Nałożyła się na to romantyczna ewolucja w postrzeganiu natury przez człowieka - już nie jako
obcy i wrogi świat lecz jako miejsce naturalnej obecności człowieka. W takim kontekście za-
mieszkiwanie w przegęszczonych miastach z kamienia zaczęło się jawić jako wynaturzenie. Nic
dziwnego, iż zaczęto poszukiwać nowych modeli zamieszkiwania. Jedną z bardziej znaczących
była propozycja miast-ogrodów Ebenezera Howarda. W praktyce wywarła ona wpływ głównie
na zabudowę jednorodzinną - także w mieście.
Modelem zupełnie nowym było miasto modernistyczne. Zakładało ono uwolnienie się on cia-
snej struktury ulic i kwartałów i lokalizacja zabudowy bezpośrednio w krajobrazie otwartym.
Oznaczało to zerwanie jedności pomiędzy przestrzenią publiczna a przestrzenią komunikacyjną,
co wywarło ogromny wpływ na funkcjonowanie takich miast. Takie podejście wymagała też
zupełnie nowych typologii budynków mieszkalnych. Musiały one być bardziej „ekstrawertycz-
ne”, skierowane na otaczająca przyrodę a nie do wewnątrz. Postulat ten realizowały opisane
fot 10: schemat miasta-ogrodu E. Howarda
wcześniej typologie bloku (częściowo) i wieżowca (w pełni). Planując osiedla zbudowane z tego
typu zabudowy pominięto jednak kilka istotnych kwestii co miało dramatyczny skutek i spo-
wodowało odwrót od modernistycznego planowania.
Przede wszystkim nie pomyślano o zapewnieniu bogatej struktury funkcjonalnej. Wynikło to z
braku konsekwencji w planowaniu nowych części miasta. Były one niemal zawsze zlokalizowa-
ne na peryferiach istniejących miast o strukturze tradycyjnej. Moderniści przyjęli więc istniejące
śródmieścia jako centra swoich miast a nowe osiedla pozostały peryferiami. W ten sposób nie-
mal przyznali się do niesłuszności swoich poglądów gdyż okazało się, iż bez tradycyjnego serca
miasta modernistyczne peryferia nie są w stanie funkcjonować4.
Kolejnym problemem miasta modernistycznego jest obsługa komunikacyjna. Modernistyczni
urbaniści nie przewidzieli, iż transport kołowy, który umożliwił powstanie ich dzielnic stanie
się teraz ich przekleństwem. Nie przewidzieli również skali jaka przybiorą miasta na skutek
fot 11: Corbusierowski szkic obrazujcy ideał życia
wśród natury
rezygnacji z dużej gęstości. To wszystko sprawiło, że poruszanie się po takim mieście sprawia
wiele kłopotów. Paradoksalnie najbardziej poszkodowanym okazał się być pieszy - i to pomimo
wszelkich „udogodnień” wynikających z segregacji ruchu5.
Można sobie wyobrazić, iż modernistyczne miasto wytworzy swój indywidualny i działający
model przestrzeni publicznej z bogatą ofertą funkcjonalną. Wymaga to jednak podejmowania
działań i dalszej eksploracji.

4 A. Monestiroli op. cit.


5 Christopher Alexander The city is not a tree 8
Obecnie znajdujemy się w sytuacji pewnego zamieszania, w którym nie do końca wiemy jak
organizować nasze miast i jakie typologie stosować. Po pewnym kryzysie modernizmu w la-
tach 60’ XX wieku zaczęto nawoływać do powrotu miasta tradycyjnego. Mimo nostalgicznych
prób przywoływania takiego modelu, jego ponowna intronizacja może być trudna (z wyjątkiem
miast, które nigdy od niego nie odeszły). Wynika to z procesu, który nastąpił w architekturze
XX wieku i polega na zmianie stosunku człowieka do natury. Człowiek współczesny wybrał
naturę jako kontekst swojego zamieszkiwania i konsekwentnie dążył to realizacji tego celu. Po-
przez ideę miasta-ogrodu, osadzone w zieleni wytwory ruchu nowoczesnego po rozlewające
się przedmieścia poszukuje on natury. Wobec kompromitacji modernistycznych osiedli uwaga
społeczeństwa nie skierowała się na model tradycyjnego miasta a raczej ku antymiejskiej za-
budowie jednorodzinnej. Niezależnie od woli urbanistów zdecydowana większość ludzi marzy
o własnym domu z ogródkiem. By temu zapobiec konieczne wydaje się poszukiwanie dróg
kompromisowych pomiędzy miastem tradycyjnym a modernistycznym lub zupełnie nowych
opartych na nowych typologiach.
W pierwszym przypadku niektóre typologie zabudowy wydają się być szczególnie użyteczne.
Dotyczy to na przykład typu kwartału zabudowy z wewnętrznym podwórkiem. Jego organiza-
cja sprzyja tworzeniu czytelnej struktury miasta a jednocześnie umożliwia zapewnienie pełnego
kontaktu z przyroda. Jest to sposób na budowę miasta zwartego, przyjaznego użytkownikowi i
dobrze wpisuje się w panujące obecnie trendy zrównoważonego rozwoju6.
Z drugiej strony jednak nowe możliwości ery informacyjnej dają szansę ponownego zastanowie-
nia nad użytecznością typologii modernistycznych. Wzrastające znaczenie tranzytu informacji
kosztem fizycznego tranzytu osób może zdjąć z modernistycznego miasta przytłaczające piętno
przerośniętej komunikacji. W takim przypadku miasto rozproszone jawi się jako kusząca pro-
pozycja. Zapewnia ona bezpośredni i nielimitowany kontakt z natura a inne potrzeby realizuje
w trybie online (nie musimy nawet wychodzić z domu by zrobić zakupy, iść do banku itd).
Perspektywa taka jednak, nawet jeżeli możliwa, wydaje się być dość odległa. To sprawia, iż
należałoby raczej unikać tworzenia miast rozproszonych, gdyż ich skutki sa niebezpieczne dla
fot 12: nowe założenie mieszkaniowe w Sztokhol- obecnego środowiska.
mie oparte na typie kwartału z wewnętrznym pod-
wórkiem
Podsumowując należy powiedzieć, iż stosowanie wszystkich typologii zabudowy ma sens - istnie-
ją bowiem różni ludzie prezentujący rożne potrzeby. Należy tylko pamiętać by dążyć zawsze do
realizacji ich podstawowych cech - tak by w pełni skorzystać z zalet każdej typologii.
Wybór pomiędzy miastem zwartym a rozproszonym, choć nie jest tak oczywisty jak mogłoby się

6 Leon Krier Architektura, wybór czy przeznaczenie 9


wydawać, może być podjęty na podstawie obiektywnych i dalekowzrocznych kalkulacji. Chęć
ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju skłaniają nas do wyboru modelu miasta zwar-
tego. Nie może to być jednak naiwne odwzorowywania wytworów społeczeństwa historycznego,
gdyż to społeczeństwo już nie istnieje. Dlatego teraz musimy, oprócz umiejętnego posługiwania
się znanymi typami, podjąć prób poszukiwania nowych, bezpośrednio wynikających ze specyfiki
naszych czasów. Wzrastające potrzeby mobilności i zmienności mogą być prawdopodobnie le-
piej zaspokojone dzięki nowym rozwiązaniom a nawet eksperymentom.

Bibliografia
Ebenezer. Howard Garden cities of tomorrow
Antonio Monestiroli Tryglif i metopa
Donatella Calabi Storia della citta’
Christopher Alexander The city is not a tree
Leon Krier Architektura, wybór czy przeznaczenie 10

You might also like