You are on page 1of 10

Przegld Filozoficzny Nowa Seria

R. 24: 2015, Nr 4 (96), ISSN 12301493

Kontrowersje i niedopowiedzenia

Jerzy Prokopiuk

Martin Buber i C.G. Jung w sporze


Alanowi Migoniowi
Audiatur et altera pars.
Prawdy szukamy obaj, ty na zewntrz w yciu, ja wewntrz
w sercu, i w ten sposb kady z nas niechybnie j znajdzie.
Friedrich Schiller, Die bereinstimmung, Votivtafeln 22
W nas bowiem take wieczny Duch zamieszka,
co wszelkich czasw duchy brami zwie
i trwa, cho minie czas tobie i mnie.
Hermann Hesse, Gra szklanych paciorkw

Sowa kluczowe: religia, wiara, gnoza, ekstrawertyzm, introwertyzm, zjednoczenie


przeciwiestw

Oto chcemy mwi o sporze midzy dwoma mdrcami XX wieku Martinem Buberem, prorokiem i mistykiem, filozofem i pedagogiem, oraz Carlem
Gustavem Jungiem, najwikszym obok Freuda psychologiem gbi, psychiatr
i inspiratorem wielu dziedzin kultury. Jednake spr ten to przede wszystkim
spr midzy mistyk a gnoz, midzy wiar i poznaniem1.
Spr wszcz Martin Buber. Jego krytyczna wypowied o Jungu i tego
psychologii analitycznej ukazaa si na amach czasopisma Merkur2. Repli1 Cho mj ulubiony Welthumor ze synnej w pewnych krgach rzeby Rudolfa Steinera
Reprezentant ludzkoci kae mi przypomnie nie bez goryczy zdanie mdrca chiskiego
taoizmu Lao-cy: Prawdziwy mdrzec nie wdaje si w spory...
2 Zamieszczona jest w pracy Martina Bubera Zamienie Boga, prze. P. Lisiecki, Warszawa
1994, s. 6885.

384

Jerzy Prokopiuk

k Jung opublikowa w tyme czasopimie pt. Antwort an Martin Buber3,


na co z kolei zareagowa Buber4.
Z koniecznoci ogranicz si tu w tekcie referatu do ukazania jedynie serii polemicznych zarzutw Bubera z pierwszego z jego tekstw oraz
repliki Junga w odpowiedzi na ten tekst, pomijajc kolejn replik Bubera.

1. Zarzuty Bubera
Oto kolejne konstatacje krytyczne Bubera.
Jung nie zawsze dokonuje rozrnienia midzy religi a pseudoreligi.
Brak u niego istotowo-osobowych odniesie do tego, czym jest bezwarunkowe Naprzeciw. Psychologia nie daje adnych kryteriw rozrnienia midzy
zjawiskami psychicznymi a religijnymi. Sam Jung arbitralnie przekracza granic psychologii i tego nie zauwaa. Przekracza on t granic, gdy wypowiada
si o religii. Dla Junga religia nie jest stosunkiem do pewnej istoty czy bytu
transcendentnego, tzn. e religia nie jest relacj Ja z Ty5. Dla Junga religia
to sprawa stosunku czowieka do Boga. A co z Nim samym? Jung pojmuje
Boga jako autonomiczn tre psychiczn. Rzecz oburzajca: Bg ma mie
psychologi? To, co wierzcy przypisuje Bogu, ma pocztek w jego duszy.
Jung, powoujcy si na myl Kanta (kwestia rzeczy samej w sobie),
nie rozumie Kanta. Kiedy syszymy, ze Bg istnieje zarwno w oderwaniu
od podmiotu, jak i w zwizku z nim, to jest to wypowied metafizyczna.
Jung wszake podkrela wzgldno tego, co boskie. Jung: wypowiedzi metafizyczne jako wypowiedzi duszy to w istocie wypowiedzi psychologiczne.
Psychologia jedyn dopuszczaln metafizyk i wiedz empiryczn? To niemoliwe. Psychologia jako rzeczywista metafizyka to pokantowski idealizm.
Twierdzenie Junga, e w duszy yje boska moc twrcza, jest niejasne. Dusza,
wypowiadajc orzeczenia metafizyczne, nie uzyskuje ich z mocy twrczej,
lecz z realnego stosunku do Prawdy ze spotkania. Duszy nie mona traktowa jako metafizycznie realn trzeba by przyj istnienie duszy zbiorowej.
Jung: w XX wieku obserwujemy zwrot ku duszy i odrzucenie wiary i reli-

3 C.G. Jung, Antwort an Martin Buber, Merkur, Rocznik VI, 1952, zeszyt 8; przedruk
w: C.G. Jung, Gesammelte Werke, T. X: Zur Psychologie Westlichen und stlichen Religion,
Zurich und Stuttgart 1963.
4 Replika Bubera zostaa wydrukowana jako dodatek w cytowanym Zamieniu Boga,
s. 117122. Polemiczne wzmianki o Jungu znalazy si take w pracy Bubera The Knowledge of Man, transl. R.G. Smith, London 1965, Dialogue between Martin Buber and Carl. R.
Rogers, s. 166184.
5 Cho ludzie religijni niekiedy w mistyce zatapiali swe Ja w owym Ty.

Martin Buber i C.G. Jung w sporze

385

gii a wic zerwanie z Bogiem religii? A zatem powstaa nowa religia,


religia czystej immanencji psychicznej. Jung a mistycy: zamiast odcza si
od wiata (jak oni), proponuje proces indywiduacji. Zamiast zczenia duszy
z Bogiem Jung ustanawia Ja ktra u niego przyjmuje sens gnostycki.
Oskarenie Junga o gnostycyzm (z powoaniem si na Septem sermones ad
mortuos6). Prezentacja kategorii mandali wyrastajcego z niewiadomoci
zbiorowej symbolu Peni7. Definicja Junga: kto ma przeznaczenie, ten sucha
swego wewntrznego gosu; uznanie Bubera. Imputacja Bubera: gos ten
zapewne podsuwa nam pozorne zo, ktremu czciowo naley ulec, aby
mogo nastpi odnowienie. Buber: jest to sumienie, ktre przypomina nam,
do czego jestemy powoani, a zem jest ucieczka od tego. Gnostycyzm
eliminacja sumienia. Na tej drodze wskiej jak ostrze noa odkrywamy,
wedug Junga, pozytywn funkcj za. Tak rodzi si Pawowy czowiek
wewntrzny, czyli gnostycki czowiek pneumatyczny (duchowy). Czowiek taki, wedug Junga, ma y swoimi instynktami i zarazem wyzwala
si od namitnoci8. Dla Junga to synteza: unio oppositorum. Jungowskie
ogarnianie innego zapewne wiata Natury i wiata Ducha jako treci
duszy indywidualnej to nie ogarnianie realne, albowiem innoci nie da si
ogarn. Buber: realny kontakt z innym bez wcielania9. Buber chce
szacunku dla innego i jego autonomii10. Buber da prawdziwego realnego kontaktu z innym. Dusza ma si przystosowywa do rzeczywistoci,
nie odwrotnie. Jung myli si w swej interpretacji Mistrza Eckharta: Ja
to nie iskra Boa. Jung chce zjednoczenia przeciwiestw godzi Chrystusa z Antychrystem chce integracji dobra ze zem, ale przeciwiestwa
te to tylko aspekty archetypu. Urzeczywistnienie Jani to inkarnacja Boga?
pyta Buber. To pomys gnostycki. Junga reinterpretacja Boga ze Starego
Testamentu: dla niego Jahwe jest demonicznym Demiurgiem, ktrego win,
jak jest stworzenie wiata, odkupuje Chrystus swoj mierci na Krzyu

Jest to wyznanie wiary Junga w Boga gnostyckiego, w ktrym czy si dobro i zo.
Penia to zjednoczenie wszystkich przeciwiestw, w ktrej centrum mamy siedzib
boskoci. Wszake nie zawsze w naszych czasach jej miejsce zaja penia czowieka. Ja
zastpuje bosko. Jung wprawdzie nie chce ubstwi samego siebie, ale bywa, e wyraa
zamiar ubstwienia czowieka. Czowiek nie dowiadcza ju Niepoznawalnego, ogranicza si
do Jani. Chodzi dzi o odrzucenie wiary. Dzi tylko nieliczni mog, idc za w. Pawem,
goszcym potrzeb przezwycienia Prawa, sumienie zastpi dusz. A sumienie to instancja wewntrzpsychiczna, ktra zajmuje si rozrnianiem susznego i niesusznego w tym,
co czynimy (rdo: Bg lub spoeczestwo).
8 To nie taoizm, lecz gnostycyzm.
9 Ja proponowabym termin inanimacja, skoro innego wczamy w nasz dusz, a nie
wchaniamy go w nasze ciao.
10 Introjekcja Junga contra ekstrajekcja Bubera.
6
7

386

Jerzy Prokopiuk

(rytualna egzekucja). Jung Trjc wit zmienia w Czwrc z Szatanem


wcznie. Ale to tylko projekcje procesw psychicznych. Monoteizmy maj
by form gnozy. Nowe Wcielenie Boga niewiadomo wytwarza ide
boskiego czowieka. Przyjcie Nowego Boga Tego, Ktry Nadchodzi. Nadczowiek Nietzschego? (Heidegger, Holzwege): obszar zajmowany nie przez
Boga, ani nie przez czowieka11.

2. Odpowied Junga
Jung tak oto replikuje Buberowi.
Czy jestem gnostykiem? (To cigle powracajce oskarenie w filipice
Bubera). Nazywano mnie ateist i teist, mistykiem i materialist, gnostykiem
i agnostykiem powiada. Nie jestem gnostykiem w takim sensie, w jakim
twierdzi Buber12. Jestem z pewnoci i tylko psychologiem-empirykiem.
Cytuje opini o sobie:13 Facts first and theories later is the keynote
of Jungs work. He is empiricist first and last. Metafizycy nowoczeni
powiada to ci, co maj wiedz o niedajcych si pozna rzeczach. Ale
sam prezentuje si jako sceptyk i agnostyk (?), kiedy stwierdza, e nigdy
nie twierdzi, i takich rzeczy nie ma albo e s. Punkt widzenia Junga
jest przyrodoznawczy. I po kantowsku powiada, e nasze wyobraenia
o naturze rzeczy nie s identyczne z ni sam. Wszake w pracy psychologa-empiryka wyobraenia religijne i metafizyczne odgrywaj wielk rol, tote
z racji praktycznych musi on mie odpowiednie pojcia. Bogowie to ogldy
antropomorficzne. Te archetypowe obrazy posiadaj w duszach ludzi autonomiczn energi, s to psychiczne demony. Dlatego trzeba traktowa
je powanie, gdy s wyrazem dysocjacji psyche i maj wielkie znaczenie
w konfrontacji ja czowieka z jego psychik niewiadom. Z niej bior
si nerwice, te moce niewiadomoci. To niebezpieczni wrogowie pustoszcy ekonomi osobowoci. Dla laika s symptomem choroby cielesnej, dla
teologa diabami. Buber nie pojmuje tego, co Jung rozumie przez rzeczywisto duszy (Wirklichkeit der Seele) zjawiska psychiczne s realne,
gdy dziaaj (wirken). W niewiadomoci zbiorowej yj archetypy, ktre

W domyle zatem: przez kogo? Szatana (Antychrysta)?


Doda trzeba, e mwic o gnozie, Jung zaprzecza, by by gnostykiem w sensie antycznym. Nie ulega wszake wtpliwoci, e mona go nazwa neognostykiem zrobili to np. Stephan Hoeller w pracy: The Gnostic Jung z 1982, krytyk Junga Richard Noll w ksice The
Jung Cult z 1994, jak te Jerzy Prokopiuk w przedmowie do wyboru prac Junga Archetypy
i symbole z 1976 r. zatytuowanej C.G. Jung, czyli gnoza XX wieku.
13 British Medical Journal 9, 2 z 1952 r.
11

12

Martin Buber i C.G. Jung w sporze

387

przejawiaj si poprzez symbole, a nastpnie przez pojcia. Mona sdzi,


e to Duch wity inspiruje bezporednie prezentacje tych metafizycznych
przedmiotw, ale sdzi tak mona tylko wtedy, gdy ma si charyzmat
wiary. Ja go nie mam stwierdza Jung. Kiedy mwi o archaniele, to nie
wysuwam twierdze metafizycznych. Ale jest on przedmiotem pewnego
dowiadczenia, moc niewiadomoci, treci i dynamizmem psychicznym. Istnieje immanentnie i transcendentnie zarazem. Moim instrumentem
poznawczym jest dowiadczenie powiada tote nie portretuj rzeczywistego, metafizycznego archanioa. Mam do czynienia jedynie z czynnikiem
psychicznym, ktry oddziauje na wiadomo. Ale przeciwnik niewiadomoci wiadome ja jest take czci obiektywnej psyche (ktr
Buber nazywa Ty). Kiedy mwimy o Bogu, to nie mamy do czynienia
z Nim jako takim, lecz zawsze z Nim jako obrazem w duszy14. I raz jeszcze
podkrela, e wychodzi z hipotezy roboczej, jak jest rzeczywisto duszy.
Zbieram fakty, powiada, opisuj je i wyjaniam (dlatego posuguj si pojciami jako narzdziem pomocniczym), ale nie tworz teorii w dzisiejszym
rozumieniu tego terminu ani nie tworz systemu. Jeli Buber oskara Junga
o to, e jego empiryzm to gnostycyzm, to on wanie ma dowie, i fakty,
ktre opisuj, to tylko wymysy. Jung: Jeli mu si to uda, na materiale
empirycznym, to jestem gnostykiem. To by jednak znaczyo, e wszystkie
przeycia religijne s tylko samooszustwem. Psycholog-empiryk nie moe
powiedzie, e autonomiczna tre psychiczna jest wywoana przez jakie
metafizyczne Bstwo. Buber nie jest wiadom, e kiedy mwi o Bogu,
to wypowiada si wychodzc z wasnej wiadomoci i niewiadomoci.
Gdy mwi o Jahwe, to mwi o Bogu, ktry jeszcze nie objawi si w adnej inkarnacji. Natomiast chrzecijanin wie, e Bg sta si czowiekiem
w Chrystusie Jezusie. Przekonanie Bubera o ywej relacji z boskim Ty jest
suszne, ale relacja ta przechodzi przez filtr psyche przez autonomiczn
tre psychiczn, ktr on definiuje tak, a np. papie inaczej. A czy inne
religie nie znaj takiej ywej relacji? Twierdz, e Bg nie moe istnie
w oderwaniu od ludzi, albowiem wszystko, co mwi si o Bogu, to wypowied ludzka, to znaczy e ma charakter psychologiczny. Gdzie Bg da
obraz Siebie w oderwaniu od czowieka? Kto i jak moe to stwierdzi?
Gdybym pozwoli sobie na spekulacj metafizyczn, to powiedziabym, e
Bg bez pomocy ludzi uczyni swj obraz, niepojcie wspaniay i zarazem peen niesamowitych sprzecznoci, po czym w niewiadomoci ludzi
zoy Swj archetyp nie po to, by teologowie brali si za by, lecz po to,

Jung czsto przypomina Buberowi i wytyka mu e to on sam jest psychiatr, a nie


Buber; to on jest znawc duszy ludzkiej.
14

388

Jerzy Prokopiuk

by skromni mogli w ciszy swej duszy spoglda na pokrewny im obraz,


zbudowany z wasnej substancji psychicznej, ktry ma w sobie wszystko,
co czowiek wymyli o swych Bogach. Ten archetyp wystarczy mi cakowicie. Jest bliski i daleki zarazem i ma wielk skuteczno (odgrywa te
istotn rol w psychoterapii). Rezultaty moich dowiadcze psychicznych
nie bior si z zaoe filozoficznych, nie zyskaem ich na drodze dedukcji,
lecz w klinikach. Analogia midzy produktami niewiadomoci a wyobraeniami metafizycznymi opiera si na dowiadczeniu psychologa15. Jung:
kiedy twierdz, e wszelkie wypowiedzi o Bogu pochodz z duszy ludzkiej
i trzeba je odrnia od wypowiedzi metafizycznych, to nie neguj Boga
ani nie stawiam czowieka na Jego miejscu16. Ale nie znosz, cignie, kiedy
kto cytujc Bibli twierdzi, e przemawia przez niego sam Bg. Wiara
to wspaniaa rzecz, kiedy si j posiada, a wiedza oparta na wierze jest
doskonalsza od dogmatyki chrzecijaskiej i stoi na wyszym poziomie
ni dzikie philosophoumena gnostykw. Prby psychologw-empirykw
w porwnaniu z dogmatyk by moe nic nie znacz. Ale s blisze rzeczywistoci ziemskiej, pene sprzecznoci, niegotowe, niezadowalajce pod
wzgldem logicznym i estetycznym. Nie wywodz si z czystej myli, lecz
z codziennej pracy z ludmi i ich cierpieniem. Filozof, ktry je krytykuje, walczy z wiatrakami, ma np. kopoty z paradoksalnym pojciem Jani.
Niewiadomo daje sprzeczny obraz Boga (np. w recepcji Ksigi Hioba).
Ten obraz sprzyja idei Wcielenia. Nie jestem odpowiedzialny za to, e
od czasu Starego Testamentu historia dogmatu zrobia pewien postp. Nie
gosz nowej religii, bo nie miaem adnego Objawienia, niech teologowie
lecz ludzi sowem bardzo prosz. Ale kapani nie zawsze to potrafi,
trzeba wic lekarza, ktry ma tylko skromn gnosis na podstawie empirii. Jako lekarz nie mog nic zrobi ze sowem powiniene. Nie moemy
od pacjentw wymaga wiedzy. Pozostaj nam tylko moliwoci wyleczenia,
jakie istniej w naturze chorego niezalenie od tego, czy zgadzaj si z jego
wyznaniem lub wiatopogldem. Materia mi dostpny zawiera co prymitywnego na Zachodzie i na Wschodzie. Peno w nim mitologemw i herezji.
Pochodzi jednak z gbokiej warstwy duszy ludzkiej. Racjonalista moe si
nawet wcieka i oskary mnie o eklektyzm. Czowiek wiary czy filozof nie
musi troszczy si o fakty. Ale lekarz nie moe zapomina o przeraajcej
naturze rzeczywistoci, ktrej nie potrafi zrozumie przedstawiciele starej
Niektrzy teologowie chrzecijascy np. White, Schr czy (w Polsce) Klinger rozumieli stanowisko Junga.
16 Jung zaobserwowa jednak, e w naszych czasach w centrum licznych mandali pojawia
si coraz czciej jaki symbol czowieka. Przypuszczam, e jest to wiadectwo postpujcej
inkarnacji Bstwa.
15

Martin Buber i C.G. Jung w sporze

389

tradycji religijnej. Nawet gnostyk nie byby ze mnie zadowolony. Take


buddysta i taoista, chrzecijanin ortodoksyjny miaby mi za ze beztrosk
wdrwk przez niebo dogmatycznych idei. Prosz jednak moich krytykw,
by pamitali, e wychodz od faktw, a potem szukam wyjanie.

3. Religia i gnoza
Przed wasn koncyliacyjn konkluzj chciabym jeszcze do dyskusji
tej wtrci swoje trzy grosze.
Ot spr Bubera z Jungiem to spr midzy religi a (nowoytn) gnoz.
Jung, jak wiemy, sam da odpr agresorowi. Wszake mnie jako zaangaowanemu obserwatorowi nasuny si te oto wasne refleksje na temat
dzielcych ich kwestii.
Jung w toku sporu z Buberem konsekwentnie obstaje przy swym zawonym punkcie widzenia: przy podlanym sosem kantyzmu stanowisku psychocentrycznym, uzasadniajc je take obowizkami swej naukowej profesji
(jestem psychologiem i psychoterapeut podkrela). Tote Buber moe
wprawdzie zarzuca mu ignorancj w sferze obiektywnej duchowoci, ale
nie jest to przecie ignorancja bezwiedna, a wanie zamierzona. To znaczy, e Jung nie myli sfery psyche i sfery ducha, lecz interesuje si niemal wycznie pierwsz z nich. Granica tych sfer to, co jest duchem dla
Bubera, dla Junga (po czci) jest ju dusz jest to sfera niepoznawalnych
archetypw i poznawalnych symboli. Jung wic nie mwi o Bogu jako takim,
a jedynie o Bogu intrapsychicznym, immanentnym17. Bg niepoznawalny
to w istocie absurd nie jest tylko przedmiotem wiary, jest dostpny ludziom
przez archetypy i symbole ich psychiki. W tym te sensie jest wzgldny
pozostaje w czynnej relacji z czowiekiem18. Postawa Bubera wywodzi
si z czasw, w ktrych Bg bezwzgldnie dominowa nad czowiekiem,
przemawia do z gry Synaj czy Horeb; postawa Junga jest nieporwnanie
nowoczeniejsza, uwzgldnia autonomi i wolno czowieka wobec Boga,
cho w ograniczonym stopniu. Jung bowiem postulowa wzgldn rwnowag
midzy ja i wiadomoci czowieka a bosk sfer archetypw, przewag
jednej z tych sfer traktujc jako patologi. Jung nieustannie podkrela swe
empiryczne podejcie do zjawisk religijnych w ich psychologicznej formie.
Czy jednak podejcie takie, cho z reguy kojarzy si z empiri fizykaln,

Pamitajmy cay czas o myli Kanta jako pewnego rodzaju fatum myli Junga.
Por. dystych Anioa lzaka: Bg beze mnie y nie moe. /Gdybym umar mojej
mierci nie przeyjesz, Panie Boe.
17
18

390

Jerzy Prokopiuk

nie moe realizowa si take zarwno w sferze psychiki (introspekcja oraz


badanie snw i wizji), jak i w sferze ducha (np. w antropozofii Rudolfa
Steinera poznanie inspiratywne i intuitywne)? I tu dotykamy zapalnego
punktu kontrowersji midzy wiar Bubera i gnoz Junga19. Moc twrcza
yjca w duszy czowieka jest moc bosk i motorem procesu indywiduacji
jako denia do Jani, czyli Bstwa yjcego w duszy czowieka (inanimacja). W mandali, symbolu Jani jako Peni psyche wiadomej i niewiadomej, znajdujemy dawniej symbol Boga, dzi za symbol czowieka. Aby
zrozumie ten fakt, trzeba uzmysowi sobie, e Jung w swej caej strukturze
mentalnej jest synem religii i kultury chrzecijaskiej. To znaczy, e cho
nie jest to powszechne w Kocioach prawowiernych wie, i zgodnie
z prawdziwym przesaniem Ewangelii Chrystus jako Syn Boy zczy si
z Jezusem jako Czowiekiem, zamieszkujc w czowieku. W Ewangelii wg
w. Jana czytamy sowa Chrystusa: Bogami jestecie (J 10, 34), a mwic
sowami w. Atanazego Wielkiego: Po to Bg sta si czowiekiem, eby
czowiek sta si bogiem. Bg mieszkajcy w duszy ludzkiej nie jest niepoznawalny, przeciwnie jest Bogiem intymnego poznania. Taka jest podstawa
ezoteryki gnozy chrzecijaskiej. Dlatego Jung nie eliminuje ludzkiego
sumienia, a jedynie podnosi je na wyszy poziom: z instancji nakazowo-zakazowej (Dekalog) staje si ono gosem Boym, wysz instancj samosterownicz czowieka (owo samo to Ja das Selbst), iskr Bo.
A Ja jako iskra Boa w duszy ludzkiej jest dynamicznym jestestwem
opartym na coincidentia oppositorum (wiatoci i ciemnoci), prowadzcym
czowieka do Boga transcendentnego jako Unio Oppositorum. Tak Bg prowadzi czowieka z Raju poprzez Upadek i Zbawienie do Nowej Jeruzalem.
Buber domaga si realnego kontaktu czowieka z Bogiem transcendentnym
zarazem te z innymi. Bezporednio czyli jak? Jung jako psycholog
nie ma takiej ambicji, ale proponuje inn drog: z wntrza czowieka,
porednio, przez kontakt z Bogiem immanentnym, mieszkajcym w ludzkiej
duszy (dlaczego miaby to by inny Bg?) W gnostycznym projekcie Junga
zawarty jest postulat przyjcia przez czowieka swego losu in toto: jego
rozumienia, umiowania i afirmacji. Zawiera si w nim take Orygenesowa
nadzieja na przemian, czyli zbawienie Szatana20. Dlatego te postulowa
uzupenienie Trjcy witej Osob czwart Sofi (w gnostycyzmie staroytW pracy pt. Mj Jung z 2008 r. przedstawiem obraz myli Junga jako neognozy: Jung
nie by gnostycyst w rozumieniu antycznym, lecz gnostykiem nowoczesnym, afirmujcym
wiat i misj, jak ma w nim czowiek.
20 Por. mit Skconych Braci jako konsekwencj soterycznej misji Chrystusa, ktry przyby
dla ratowania dzieci Wa, kainitw, grzesznikw, a nie sprawiedliwych, ktrzy nie potrzebuj
lekarza. Jung w duej mierze da temu wyraz w swojej Odpowiedzi Hiobowi.
19

Martin Buber i C.G. Jung w sporze

391

nym zbawion upad Sofi Achamoth, czy w innych mitach Lucyferem).


Byoby to przeczuciem przybycia Chrystusa Paruzyjnego?
Tak wic w sporze Bubera z Jungiem widzimy kontrowersj tradycyjnej
religii judaizmu i mozaizmu z chrzecijask nowoczesn gnoz (heretyck take dla wielkich Kociow). Czy konflikt ten mona (przynajmniej)
zagodzi?

4. Konkluzja
W sporze midzy Buberem i Jungiem mamy do czynienia ze zwolennikami
i przedstawicielami z jednej strony (Buber) okrelonej tradycji religijnej,
z drugiej za (Jung) tzw. heretyckiego nurtu chrzecijaskiej gnozy21.
Ale jednoczenie jest to spr ekstrawertyka z introwertykiem by posuy si terminami zaczerpnitymi z psychologii Junga tradycjonalisty z pionierem, proroka czy mistyka z gnostykiem. Jeden z nich szuka Prawdy
w relacji z Ty, drugim czowiekiem, drugi siga przede wszystkim do wiata
indywidualnych wizji, cho jednoczenie take do psyche zbiorowej ale
wanie tylko do psyche, cho uznanej przeze za obiektywn. Jeden zwraca
si do sacrum tradycyjnego, drugi cho wyrasta z protestantyzmu reformowanego, nawizujcego do tej samej jego formy zblia si do chrzecijastwa gnostycznego i szuka nowych drg poznania sacrum.
Jeden uwaany jest za proroka, przez ktrego przemawia Bg, czy mistyka,
ufnie otwartego na Boga i w peni ode zalenego, drugi jest gnostykiem,
przynajmniej wstpnie rezerwujcym sobie prawo do autonomii wobec Boga,
jak musi posiada wolny czowiek, ktry chce Go pozna. Dla jednego Bg
jest przede wszystkim Jestestwem transcendentnym, dla drugiego przede
wszystkim immanentnym. Nie oznacza to, e nie uwzgldniaj Jego przeciwstawnych aspektw. W przypadku Junga czyo si to z jego zaoeniami
poznawczymi utrzymanymi w duchu kantyzmu, dla ktrego Rzecz Sama
w Sobie jest nam bezporednio niedostpna (Kant by protestantem) i moe
zwrci si do czowieka przez prorokw czy mistykw, ale czowiek nie moe
pozna Boga, tote Jung zadowoli si take z racji pragnienia, by pozosta

21 Trzeba powtrzy, e sam Jung bronic si przed nazywaniem go gnostykiem, chcia


jedynie podkreli, e nie naley identyfikowa jego pogldw z pogldami staroytnych
gnostykw lub poprawniej: gnostycystw, cho z drugiej strony wysoko ceni ich pioniersk rol w sferze poznania. Wszake blisza analiza jego doktryny pozwala uzna go
za reprezentanta neognozy czy sui generis kolejnej metamorfozy gnozy, rozumianej monistycznie, a nie dualistycznie, jak te afirmujcej nasz wiat jako miejsce rozwoju czowieka,
a nie jego kosmiczne wizienie.

392

Jerzy Prokopiuk

w ramach ortodoksji naukowej swego czasu kategori psyche obiektywnej,


w ktrej moemy dowiadczy licznych pieczci Boga i bogw, jak obrazw na siatkwce oka, bez bezporedniego kontaktu z domniemanymi ich
przedmiotami: przeywamy symbole, ale ju nie archetypy.
Dla Bubera Bg nie moe si wcieli w czowieka, wzgldnie jako
Mesjasz uczyni to w nieokrelonej przyszoci. Natomiast Jung zgodnie z tradycj chrzecijask mwi ju o Bogu-Czowieku jako wzorze
rozwoju ludzkoci; odwzorowaniem tego procesu jest proces indywiduacji.
Sui generis pasywizmowi judaizmu wyjwszy tradycj kabalistyczn
i by moe chasydzk przeciwstawia si gnostyczny jungizm: wierze przeciwstawia on poznanie, daje inicjatyw czowiekowi w myl stwierdzenia,
e to gwatownicy zdobd Krlestwo Boe.
W pogldach Bubera i Junga mamy te do czynienia z dwiema rnymi propozycjami drogi do Boga: zewntrzn i wewntrzn. Czy mona
je pogodzi? Nie, albowiem s sobie przeciwstawne. Ale mona je zjednoczy. A cile biorc, zjednoczy je moe czowiek, ktry w koncepcji Junga przeszed udany proces indywiduacji. Oznacza to osignicie
Unio Oppositorum zjednoczenie przeciwiestw rozdzierajcych czowieka
(i w dalekiej perspektywie take Natur) w kadej sferze jego duszy
i ciaa. A czowiek taki moe suy jako wzr i przewodnik tym, ktrzy
pozostaj w kleszczach jedynie coincidentia oppositorum.
Sceptykom, ktrzy w to wtpi, mona tylko poradzi, by milczeli, kiedy
w tej dziedzinie nie maj nic do powiedzenia: mwi bowiem bd jak lepcy
o kolorach, czy jak Proktofantasta z II czci Fausta Goethego (Duchy,
was nie ma, bo was by nie moe).
Obie drogi ekstrawertyczna i introwertyczna d do tego samego
Soca Prawdy.

Streszczenie
Spr Bubera z Jungiem to spr midzy religi a nowoytn form gnozy. Ale
jednoczenie jest to spr ekstrawertyka z introwertykiem by posuy si
terminami zaczerpnitymi z psychologii Junga. Jeden z nich szuka Prawdy
w relacji z Ty, drugim czowiekiem, drugi siga przede wszystkim do wiata
indywidualnych wizji. Mamy tu do czynienia z dwiema rnymi propozycjami drogi do Boga: zewntrzn i wewntrzn. Czy mona je pogodzi?
Nie, albowiem s sobie przeciwstawne. Ale mona je zjednoczy. A cile
biorc, zjednoczy je moe czowiek, ktry w koncepcji Junga przeszed
udany proces indywiduacji, czyli zjednoczenia przeciwiestw swojej psyche.

You might also like