You are on page 1of 78

ISTVAN NEMERE

GAGARIN
=
KOSMICZNE KAMSTWO?
(Przekad: Camilla Mondral)

JAK SI TO DLA MNIE ZACZO


Podobno dnia 12 kwietnia 1961 wystrzelono Gagarina w przestrze kosmiczn. Z kilku
powodw dzie ten jest dla mnie pamitny, i kady z tych powodw dotyczy owej podry w
Kosmos.
W miecie, w ktrym wwczas mieszkaem - sporym miecie bdcym siedzib wadz
komitetu - poprzedniego, wieczoru w wikszym towarzystwie bylimy w teatrze. 12 kwietnia
przypad na rod, a zatem by to wieczr wtorkowy, 11 kwietnia. Granej wwczas sztuki nie
pamitam, natomiast wryo mi si w pami, e wszyscy to spostrzegli i wiadomo rozniosa si
lotem byskawicy: podczas przerwy wezwano do telefonu obecnego na spektaklu sekretarza
komitetu. Wrci po kilku minutach i szeptem co powiedzia najbliszemu swemu otoczeniu. Ju
podczas drugiego aktu wie si rozesza. Komitet centralny partii w Budapeszcie powiadomi
sekretarza komitetu, e Sowieci wystrzelili w Kosmos czowieka!
Powtarzam: byo to 11 kwietnia 1961 roku, we wtorek. W wczesnym pastwie
monopartyjnym panowa zwyczaj, by towarzyszy na kierowniczych stanowiskach w por
informowa zawsze o wszystkim, eby nie byli zaskoczeni, albo te nie dowiadywali si o jakich
wydarzeniach skdind (bro Boe z Radia Wolna Europa). wiadczyoby to, e Budapeszt poda
dalej wiadomo otrzyman z Moskwy. Mog sobie wyobrazi, e tego wieczoru rzecz rozegraa
si podobnie nie tylko w naszym miecie i nie tylko na Wgrzech. Moskwa zawiadomia najpierw
partyjnych przywdcw pastw satelickich, ci swoich ludzi w stolicach i z kolei wie posza do
wojewdztw, regionw, podwadnych republik i tak dalej. Oczywicie wszdzie przekazano
wiadomo tylko kierownikom, lecz podobnie jak to si stao u nas, ci, chepic si posiadaniem
dobrych informacji, podali je swemu bliskiemu otoczeniu. Nic wic dziwnego, e w cigu kilku
godzin wieci rozeszy si po caym miecie.
Tak samo mogo si sta w Bugarii, Czechosowacji, Niemieckiej Republice
Demokratycznej, w Polsce, Mongolii, Rumunii itd.
Nie tego dnia, lecz dopiero nazajutrz sprawa wydaa si podejrzana. Jak Moskwa moga
poda t wiadomo? Przecie Gagarin zosta wystrzelony dopiero nazajutrz w Kosmos? Kto mg
poprzedniego wieczoru wzi na siebie odpowiedzialno za to, e nastpnego dnia lot w Kosmos
przebiegnie pomylnie? A w ogle dlaczego wiadomo zostaa poprzedniego wieczoru podana w
czasie przeszym?
Dopiero wiele lat pniej dowiedziaem si, co jeszcze wwczas si stao. Od poowy lat
szedziesitych w nastpstwie zawartego maestwa zamieszkaem w Polsce, w swoim miejscu
pracy, w wielkiej bibliotece uniwersyteckiej, poprosiem o roczniki polskich pism codziennych z

roku 1961. Ze zdumieniem stwierdziem, e na stronach tytuowych gazet z 12 kwietnia ogromne


tytuy gosz: Czowiek radziecki w Kosmosie! Poza tym do mgliste artykuy o oficerze
sowieckim, lotniku, jeszcze bez nazwiska, ktry wedle krcych po Moskwie informacji, wanie
odby lot w przestrze kosmiczn i e wkrtce oczekiwany jest komunikat na ten temat.
Powtarzam, e bya to gazeta z 12 kwietnia, ktr - jak wszdzie na wiecie - redagowano i
skadano poprzedniego wieczoru, aby j w nocy wydrukowa, eby o wicie znalaza si w
sprzeday we wszystkich miastach tego duego kraju - mowa o gwnym organie prasowym polskiej
partii. Gdyby kto jeszcze nie rozumia, temu szczegowo wyjani powd mego zdumienia: gazeta
zostaa wydrukowana, rozprowadzona i sprzedawana jeszcze zanim Gagarin zosta wystrzelony w
pojedzie kosmicznym Wostok! Inne pisma na wiecie, z wyjtkiem wyda popoudniowych,
dopiero dzie pniej, a wic rano 13 kwietnia, mogy poda sensacyjn wiadomo. Inaczej mwic
trzydzieci sze godzin po warszawskiej gazecie partyjnej (wliczajc w to czas potrzebny na druk
itd.).
Trzecim za, dla mnie ogromnie podejrzanym momentem, bya nadana przez wgiersk
telewizj bezporednia transmisja na ywo z konferencji prasowej Gagarina dla korespondentw
zagranicznych. Program by wwczas oczywicie czarno-biay. Ogldaem program do koca, gdy
badania Kosmosu, loty w przestrzeni kosmicznej, fantastyka bardzo mnie interesoway ju od koca
lat pidziesitych.
Najbardziej zdumiewajcy moment konferencji prasowej nastpi wtedy, gdy Gagarin
jeszcze nie otworzy ust. Poproszono go do mikrofonu, by opowiedzia o swoim locie. I wtedy on...
wyj z kieszeni kartk i przeczyta, co widzia w kosmosie.
No c, wiat zawsze odnosi si z niedowierzaniem do Rosjan; my za, Wgrzy, mielimy
faktycznie wiele powodw, eby podejrzliwie przyjmowa wszystko, co stamtd przychodzio.
Ostatnie szesnacie lat (1945 - 1961) naszego dotychczasowego istnienia przeylimy w
wiadomoci, e przejte stamtd idee byy ogniem i mieczem rozpowszechniane, ze szkod dla nas.
Nasi rodzice i modzi koledzy, podobnie jak olbrzymia wikszo spoeczestwa, nie wierzyli tej
propagandzie i - jak si to okazao w latach 1989 i 1990 - pod powierzchni zawsze mielimy nasze
wasne zdanie o komunizmie i wszystkim, co czerwone.
Tak wic pierwsz moj reakcj byo : nie wierz, by Gagarin odby lot w Kosmos. Wyej
wspomniane spostrzeenia popieray to rozumowanie, lecz byy take inne. Sowieckie badania
Kosmosu polegay dotychczas wycznie na zachowaniu tajemnicy oraz na ogaszaniu z wielkim
szumem rzekomych, nie dajcych si sprawdzi rezultatw. Od dziesitkw lat chwalili tylko siebie
i swj ustrj, cho wszystkim byo wiadome, e jest to najwiksze przeklestwo dla ludzkoci. I
nagle radio ogasza, e oni osignli taki wielki sukces naukowy!

Tak wic nie wierzylimy. To bya organiczna reakcja. Chyba wielu ludzi we Wschodniej
Europie reagowao tak samo. Wiedzielimy, e zatajali swoje niepowodzenia w badaniach Kosmosu,
wyolbrzymiali mae sukcesy. A zazwyczaj podawali jedynie wiadomoci ex post. Z gry bowiem
nigdy nie zapowiadali, jakie eksperymenty zamierzaj przeprowadzi, gdzie, przy pomocy jakich
urzdze i jaki jest ich cel. Jeli si nie udao, milczeli, my za dopiero pniej, porednio, z
zachodnich audycji radiowych dowiadywalimy si o niepowodzeniu owych eksperymentw. wiat
- jestem przekonany - zawsze podejrzliwie odnosi si do Zwizku Radzieckiego, i tak bdzie,
dopki istnieje ten sztuczny twr pastwowy.
Bohaterowie Walki o Pokj - jak wiemy - zgromadzili przez ten czas najwikszy arsena
broni, jaki kiedykolwiek istnia na wiecie, i bez wahania uywali go, take w latach
osiemdziesitych.
Po czwarte: pozosta mi jeszcze lad we wspomnieniu i moe moi wczeni koledzy
pamitaj, e nazajutrz po locie, kiedy my, gimnazjalici, przekrzykujc si wzajemnie
dyskutowalimy o locie w Kosmos, owiadczyem: nie wierz w to, ten czowiek nie mg
polecie, on wcale nie przebywa w przestrzeni kosmicznej. (Powiedziaem tak jeszcze przed
konferencj prasow). Cz kolegw bya tego samego zdania, inni natomiast wykrzykiwali: Na
takie kamstwo Rosjanie by si nie odwayli. W kadym razie ja zakoczyem rozmow tak:
- Ten czowiek nie bdzie dugo y. Kto zna tak tajemnic, to znaczy, e wcale nie by w
Kosmosie i caa jego sawa to tylko chwyt propagandowy, tego rzd, tego wadza nie zostawi przy
yciu. Pki yje, stanowi bdzie wielkie niebezpieczestwo dla wadzy, bo przecie moe gdzie si
wygada. Albo kto z jego otoczenia... Nie bdzie dugo y, sami zobaczycie.
Jak wiemy, Gagarin nie doy nawet do koca lat szedziesitych. W roku 1968, nie cae
siedem lat po locie w Kosmos, zgin w wypadku.
Po pite: jedenacie lat pniej znowu zetknem si z t spraw. Mieszkaem jeszcze w
Polsce, i wskutek jakiego donosu polska Suba Bezpieczestwa zacza si mn interesowa.
Mody cudzoziemiec,

wci

piszcy,

badajcy rne

rda,

widywany na

rnych

midzynarodowych imprezach, a przy tym wystpujcy jako tumacz przy kilku znacznych
dyplomatach... jakimi tematami si zajmuje w odnajmowanym poza stolic mieszkaniu? Caymi
dniami stuka na maszynie. Jedna moja praca bya ju gotowa, do drugiej zdoaem ju zebra wiele
materiau. Uderzyli wic. 25 stycznia 1972, w czasie mej nieobecnoci, trzej agenci SB przeszukali
moje mieszkanie, skd zabrali wszystkie maszynopisy i notatki. Po pewnym czasie wikszo
zwrcili, nawet ksik zatytuowan Planeta strachu i ndzy zawierajc bardzo polityczne treci
i ostr krytyk obu wielkich mocarstw na tle wczesnej sytuacji na wiecie. Tylko inn moj prac
zatrzymali sobie na zawsze. Bya to pierwsza wersja, jeszcze do pobiena, dotyczca oszukaczej

sprawy Gagarina, wraz z notatkami na ten temat. Jedno jest niewtpliwe: to wanie byo powodem,
e potem przez dugie miesice Suba Bezpieczestwa mnie obserwowaa, wzywaa na
przesuchania, uniemoliwiaa wyjazd i utrudniaa kontakty. Dopiero interwencja paru wpywowych
warszawskich politykw, w tym jednego pniejszego ministra (ktrych znaem jako tumacz)
spowodowaa zagodzenie tych naciskw, lecz w czerwcu 1972 roku musiaem wrcz uciec z Polski,
gdy SB jeszcze bardziej si mn interesowaa i chciaa za wszelk cen wpakowa mnie w jak
szpiegowsk histori. Potem przez siedem lat, a do roku 1979, nie odwayem si pojecha do
Polski, wtedy za zostaem zaproszony na wiatowy Zjazd Tumaczy Literatury Polskiej.
Nie wykluczone e bya to wsppraca wschodnio - europejskich si bezpieczestwa, tak
cile powizanych ze Zwizkiem Radzieckim. Sam mogem si przekona, e jeden z wysoko
postawionych funkcjonariuszy Ambasady Wgierskiej w Warszawie by agentem polskiej bezpieki.
Wysya tam raporty z prowadzonych ze mn poufnych rozmw, podczas ktrych podziela moje
zdanie. Inaczej mwic: nie wykluczam wic, e Moskwa bya poinformowana o przygotowywanej
przeze mnie ksice. Moja osoba bya widocznie nie tak wana, by rozpocz jak akcj, a e w
por powrciem na Wgry (gdzie w najweselszym baraku nie tak gronie traktowano podobne
figle), sprawa bya dla nich tylko sygnaem: gdzie, kto ju zaj si t spraw nie tylko na
zachodzie, lecz take na wschodzie, i ju domyla si powiza...
Jedno jest pewne: w sprawie Gagarina jest masa sprzecznoci, a jeli tak jest, to znaczy, e
co nie jest w porzdku. Kto teraz przeczyta t ksik musi odnie wraenie, e kurczowe
utrzymywanie tajemnicy jest kurczowym kamaniem.

DLACZEGO WTEDY I DLACZEGO WANIE TAK?


Zbadajmy najpierw wstpne okolicznoci rzekomego lotu, i to nie tylko pod ktem bada
Kosmosu, lecz i szerszej sytuacji politycznej.
W latach poprzedzajcych rok 1961 Zwizek Radziecki przeywa (wtedy rwnie) gboki
kryzys. Dzisiaj, kiedy zaczynamy janiej widzie wzajemne zalenoci ostatnich szeciu czy siedmiu
dziesitkw lat, stwierdzenie to nie ma cech sensacji. Od 1917 roku, a przede wszystkim od
oficjalnych przemian dokonanych na pocztku lat dwudziestych, to najwiksze pastwo wiata
zmaga si ze staymi kryzysami wywoanymi przez sam system.
Pod koniec lat pidziesitych zacofanie Zwizku Radzieckiego w stosunku do
cywilizowanego wiata byo wrcz niewiarygodne. Niech nikogo nie myli fakt, e szy stamtd w
wiat same dobre wiadomoci, a nas we Wschodniej Europie poddawano staej indoktrynacji.
Nieustannie suchalimy o wyszoci socjalizmu, o jego dynamizmie i szybkim rozwoju. W
rzeczywistoci natomiast w tym ogromnym pastwie istniay minimum dwa wiaty, tak w czasie jak
i w przestrzeni. Jednym by blask Moskwy, Leningradu i kilku innych duych miast, w paru
gaziach przemysu kilka wyrnionych (i stale pokazywanych) zakadw produkcyjnych i
urzdze wytwarzajcych energi, kilka instytutw naukowych i osignite wyniki. Poza tym nic.
Drugi wiat znajdowa si poza tym wszystkim. Parset milionw ludzi yjcych na jednej szstej
globu bytowao w ndzy, ktra trwa do dzisiaj. Okrelenie olbrzym na glinianych nogach nigdy
bardziej nie pasowao do jakiejkolwiek struktury pastwowej, jak do tej wanie. Jedna trzecia
budetu bya przeznaczona na zbrojenie, przemys by zacofany, rolnictwo oparte na kochozach mwic delikatnie - byo tragicznie zacofane w porwnaniu z wydajnoci krajw o podobnym
klimacie.
Grzechy polityczne niczym ow ciyy na kierownictwie. Rok 1956: Wgry, o ktrych
wiat wcale nie zapomnia, po piciu latach wypominano to Sowietom na kadym
midzynarodowym forum. W Moskwie przygotowywano ju wiadomie kubask prowokacj: w
drodze na rzdzon przez Castro Kub znajdoway si pociski rakietowe, ktre mogy dosign
terytorium Stanw Zjednoczonych. Kilka tygodni po locie kosmicznym Gagarina istotnie nastpi
kryzys kubaski.
Chruszczow trzyma si co prawda dobrze, ale i on, i jego ideologiczni towarzysze wiedzieli:
w tym pastwie nie tylko za Stalina, lecz od czasw carskich (a wic od wielu stuleci), przejcie
wadzy odbywao si tylko drog przemocy. Musia si obawia, e ta tradycja moe ody. (Co
prawda jego yciorys zdaje si zaprzecza temu twierdzeniu, bo przecie pozostawiono go przy

yciu i jako emeryt zmar w zapomnieniu.) Na pity ju mu nastpowa Leonid Breniew, ktry take
si uwija przy sprawie Gagarina i jako drugi, w cieniu Chruszczowa zbiera saw.
Podczas wic gdy wiat liczy si ze Zwizkiem Radzieckim i obawia si go, w samym kraju
zapowiadane

wielkim

gosem

reformy

jako

si

nie

udaway.

Poniewa

ogoszone

zagospodarowanie ziem dziewiczych i zoty wiek rolnictwa nie nastpoway, soce Chruszczowa
przygasao. Wiedzia, e jego polityczni przeciwnicy i konkurenci w Biurze Politycznym od dawna
spiskuj przeciwko niemu. Trzeba byo co wymyli, co r jednej strony odwrci uwag wiata od
przygotowywanej awantury kubaskiej - a przynajmniej stumi wywoany ni szok - z drugiej za
strony, i to przede wszystkim, uspokoi wewntrznych opozycjonistw. Z pewnoci przychodzio
mu take do gowy, e ta sprawa i jemu przysporzy sawy, a w kadym razie umocni jego chwiejn
pozycj. Trzeba byo wymyli co wielkiego i byskotliwego, od czego oszaleje przecitny sowiecki
obywatel i co pozwoli w niego wmwi to, co mu od dziesitkw lat wbijaj do gowy: e jest
nadzwyczajnym obywatelem nadzwyczajnego pastwa, e jemu przysuguj najwiksze na wiecie
prawa (!), e buduje cudown przyszo, e jest ucielenieniem najpikniejszych marze ludzkoci,
e stanowi ideologiczn awangard wiata, itd. itd.
A zatem: konieczny jest wielki sukces, i to moliwie nie wojskowy, gdy taki zwikszyby
tylko negatywne uczucia wiata wobec Zwizku Radzieckiego. Niech si da w krtkim czasie
urzeczywistni, niech nie wymaga zbyt wielkich nakadw i niech wzbudzi podziw wiata, a take
biedujcych obywateli radzieckich. Musi to by co zwizanego z nauk - powiedzia kto. Bieda w
tym, e nauka sowiecka od dziesitkw lat nie przodowaa w adnej dziedzinie; wszystkie wynalazki
polegay na naladowaniu zachodnich wzorw, naukowcy sowieccy z powodw ideologicznych i ze
wzgldu na czujno w obronie pastwa nie mogli utrzymywa kontaktw osobistych, ani nawet
korespondencyjnych z kolegami w rozwinitych (a wic kapitalistycznych) krajach. Fachowe
czasopisma nie byy sprowadzane regularnie, tylko kapay od wypadku do wypadku. Dlatego
wanie w latach pidziesitych, szedziesitych i siedemdziesitych byo rzecz normaln, e w
niektrych, szczeglnie prowincjonalnych instytutach naukowych przez cao lata, za cen wysokich
nakadw pieninych odkrywano rzeczy, ktre w wolnym wiecie od dawna byy znane.
By jednak pewien teren, gdzie istniay szans. Odpowiadao to wymaganym warunkom,
gdy miao zwizek z sowieck technik wojskow. Ta za otrzymywaa wszelk pomoc, wic tu
mona byo najatwiej co osign. I tu istotnie osignito rezultaty.
Najbardziej spektakularn dziedzin bya technika bada kosmicznych. Rakiety, za pomoc
ktrych mona niszczce pociski kierowa na terytorium wroga. Tym razem jednak rakiety byy
potrzebne nie jako narzdzia bojowe. W kierownictwie partyjnym kurczowo domagano si, by ta
rakieta nie bya tak rakiet. Sprawa musi mie aspekt pokojowy.

Sowiecka technika rakietowa cakowicie (to przyznawano) oparta bya o osignicia


niemieckie. W roku 1945 w Peenemunde (dowiadczalny poligon rakietowy Hitlera) ujci zostali
tamtejsi naukowcy i na bazie znalezionych tam rakiet powsta program produkcji zbrojeniowej, ktry
doprowadzi do dzisiejszej techniki kosmicznej. wczesne rakiety A - 4 (inaczej zwane V - 2) byy
punktem wyjcia dowiadcze w 1946 roku, w miejscowoci Podlipki w pobliu Moskwy. Pierwsz
rakiet balistyczn dalekiego zasigu wystrzelono 18 padziernika 1947 roku, nie byo w niej nic
sowieckiego. Niemieckie V - 2 nazwano broni sowieck. Nastpn rwnie gron rakiet,
zbudowan podobno w wikszoci z elementw konstrukcji sowieckiej, wystrzelono 10
padziernika 1948 roku.
Tu chc zaznaczy: powysze dane opublikowano w sowieckim czasopimie (Trud) pod
koniec 1989 roku. Przedtem nigdy i nigdzie nie mona byo tego poda.
Pniej cigle konstruowano wielkie rakiety, ktre do dzisiaj s grob dla wiata. Badania
kosmiczne zainicjowane gwnie dla prestiu, a nie dla osignicia celw naukowych (pierwszy
sputnik, pies ajka itd.) w sposb oczywisty ukazyway, e jest to teren, na ktrym mona olni
wiat.
Tym bardziej, e Amerykanie te podali w tym kierunku. Nie byo tajemnic, co
przygotowuj. Jak zwyko si dzia w wolnym wiecie, Amerykanie przed kad prb z gry o niej
oznajmiali, a jeli si nie udaa, nie robili z tego tajemnicy. Nawiasem mwic w prawdziwie
demokratycznym spoeczestwie zatajanie czegokolwiek nie miaoby adnych szans. Oni te
przygotowywali pierwszy lot z czowiekiem i wszyscy o tym wiedzieli. Poza tym prezydent
Kennedy oznajmi w roku 1961, e Amerykanie pracuj nad programem lotw na Ksiyc i e tam
pierwszy Amerykanin dotrze w 1968 roku. (Pomyli si tylko o jeden rok, bo jak wiemy z powodu
polizgu w realizacji programu Neil Armstrong w czerwcu 1969 roku stan na ksiycu).
Wiedziano take, e Alan Shepard, wyznaczony jako pierwszy amerykaski pilot do wykonania
skoku w kosmos, przygotowuje si na koniec kwietnia lub pocztek maja 1961 roku (!).
A gdyby tak pierwszym by czowiek sowiecki?
S pewne znaki, e Sowieci ju pod koniec lat pidziesitych prowadzili dowiadczenia w
Kosmosie. Do niektrych aluzji jeszcze powrcimy w innym miejscu tej ksiki. Niczego pewnego
jednak na Zachodzie, nikt nie wiedzia i nie mg wiedzie. Nie zapomnijmy, e nie byo w dziejach
(i w drugiej poowie dwudziestego wieku) drugiego pastwa tak odcitego od zewntrznego wiata.
Wadza bya wycznym wacicielem wszystkich zamkw, kdek i kluczy. Rozbudowane systemy
kontrolne, miliony donosicieli i wrcz chorobliwa tajno organw wojskowych byy w tym
pastwie tradycyjne, ale pod koniec naszego stulecia osigny szczyt.

W Zwizku Radzieckim take istnia program bada Ksiyca. Wiemy, e - nawet wedug
rde wgierskich - bya to najwiksza klska w ich badaniach kosmicznych... Woyli w to
miliardy, starajc si za wszelk cen wyprzedzi Amerykanw, to bowiem byo zawsze ich
prawdziwym i niemal jedynym celem, a nie prawdziwe badanie przestrzeni kosmicznej. A do lat
siedemdziesitych, kiedy rozpocza si wsppraca w dziedzinie bada kosmicznych z
konkurentami zza oceanu, pokonanie Amerykanw zawsze majaczyo przed oczyma kierownictwa
sowieckiego. W Moskwie bowiem wbili sobie do gowy, e kto w tej dziedzinie bdzie przodowa,
udowodni tym samym przodujc rol swego systemu i ideologii, albo wanie jego zbawczy
charakter. Teraz wreszcie, w roku 1990 - tym, sytuacja jest przynajmniej jasna... Kiedy oficjalna
propaganda sowiecka od pocztku, a do 1989 roku twierdzia w sowie i pimie, e nigdy nie
zamierzali ldowa na Ksiycu, gdy Ksiyc i bez tego moe by zbadany innymi sposobami (np.
przez sondy) - niedawno okazao si, e jest to tylko klasyczny przypadek pomniejszania tego, czego
sami nie potrafi. W rzeczywistoci prowadzili rozpaczliwy wycig z Amerykanami a do ostatnich
tygodni (!) przed ju wspomnianym ldowaniem ekipy Armstronga w roku 19692.
Pisz o tym wszystkim tylko dlatego, aby wykaza, e w Zwizku Radzieckim, zgodnie z
wol najwyszych wadz partyjnych, od samego pocztku, przynajmniej przez ptora dziesitka lat,
sowieckie badania przestrzeni kosmicznej suyy wycznie propagandzie, niczemu innemu. Ju.
przy wystrzeleniu pierwszego sputnika (4 padziernika 195 - 7 roku) liczyli tylko na efekt
propagandowy, i faktycznie innego nie osignli.
Trzeba byo to teraz wykorzysta! Zblia si termin zapowiedzianego lotu Sheparda. Z
rnych rde wiemy, jaki nacisk wywierano na badaczy Kosmosu, szczeglnie na czonka
akademii Korolowa, ktry by dusz caego programu i na kilkuset jego towarzyszy. Partia daa
za wszelk cen sukcesu i to na wiatow skal, a do tego natychmiast - a w kadym razie wczeniej
ni Amerykanie. Teraz jest take jasne, e program Ksiyca natychmiast porzucili - niech
przepadn zaangaowane w to miliardy - kiedy Amerykanie pierwsi osignli cel. Od tej chwili
sprawa przestaa interesowa wadze monopartii, niech si zmarnuj niewtpliwie nagromadzone
cenne dowiadczenia, wynalazki i wyniki. Mona wic zrozumie, e na pocztku 1961 roku nacisk
by jeszcze silniejszy. Sukces by pilnie potrzebny, przecie wszystko dokoa si chwiao, republiki
czonkowskie utrzymywano tylko bezwzgldnym terrorem, a wiat zewntrzny mona byo
utrzyma w szachu straszliw si zbrojn.
A wic - czowiek musi wyruszy w Kosmos! By ju sputnik, byy zdjcia z tamtej strony
Ksiyca, zdarzay si satelity cznociowe i szpiegowskie, zaczo si wojskowe wykorzystywanie
Kosmosu, cho wszystko to byo jeszcze w stadium dziecistwa. Chruszczow wyda poufny rozkaz:
trzeba za wszelk cen wyprzedzi Amerykanw. W jakikolwiek sposb!

Rozkaz wykonano posusznie.

SPRZECZNOCI
LOT
Idmy po kolei. Poniewa ju przedtem od kilku dni po Moskwie kryy dziwne plotki (o
tym bdzie jeszcze mowa), wic oczywicie nie tylko tam, lecz w tak zwanych zaprzyjanionych
stolicach ludzie o tym mwili. Najjaskrawszym tego przykadem by wspomniany ju wypadek
warszawski: polscy dziennikarze i inni towarzysze tak bardzo si pospieszyli z podaniem dobrej
wiadomoci, e wyprzedzili samo wydarzenie!
Oczywicie w Budapeszcie te o tym mwiono. Dowodem jest wgierska prasa partyjna.
Artyku niejakiego V.J. w Nepszabadsag wyjawia: e we wtorek w poudnie (a wic dwadziecia
cztery godziny przed rzekomym lotem Gagarina) cay Budapeszt mwi o sowieckim locie w
Kosmos jako ju dokonanym fakcie. Znamy psychologi socjalistycznych reimw, do
mielimy czasu, aby si nauczy wszystkich chwytw i forteli. Takie plotki nie bez powodu zwyky
si rozchodzi, podobnie jak dementowanie (ktre w rzeczywistoci jest tylko zaprzeczeniem) ma
swoje znaczenie w imperium kamstwa. Od czasw Hitlera, Stalina, Ceaucescu, Kadhafiego i im
podobnych wiemy, e to, czemu przecz owe reimy, na og stanowi czyst prawd. Ot w
omawianym artykule znajdujemy zaprzeczenie, e co podobnego zdarzyo si w Zwizku
Radzieckim, e to tylko imperialistyczny wymys, itd. Brak jednak odpowiedzi na pytanie, skd w
takim razie przysza ta wie, w jaki sposb rozprzestrzenia si nie tylko w Moskwie, lecz w
poowie Europy - jeszcze zanim nastpi w rzekomy lot?
Jak ju wspomniano: na podstawie porednich dowodw twierdzimy, e Gagarin nigdy nie
by w przestrzeni kosmicznej. Dla celw propagandowych przeprowadzono w Zwizku Sowieckim
przedwczesny eksperyment, ktry si nie uda, i dopiero wtedy, pod naciskiem rozgoszonych ju
wiadomoci (i z powodu zbliajcego si terminu amerykaskich dowiadcze) trzeba byo wydoby
z nicoci czowieka, ktrego da si mianowa kosmonaut i wmwi wiatu, e ten czowiek ju
odby wielk podr.
Potrzebny by czowiek godny zaufania. Tak, podporucznik Jurij Gagarin, potem porucznik i
major, by istotnie godny zaufania, gdy najwaniejszym wydarzeniem jego ycia przed lotem
kosmicznym - jak sam to pniej owiadczy - byo przyjcie go do partii...
Ale teraz po kolei. Ot wtedy, kiedy wszyscy ju rozprawiali o locie w Kosmos, w rod, 12
kwietnia przed poudniem TASS podaa o tym wiadomo, ktr MTI (Wgierska Agencja Prasowa)
odebraa o godzinie 930. Z uwagi na rnic czasu zegary w Moskwie wskazyway wtedy godz.
1130.

Oto zacza si era kosmiczna - oznajmiono triumfalnie w Moskwie. Rosjanie byli ju


skonni zapomnie o wasnym, pierwszym sputniku z 1957 roku. Loty kosmiczne czowieka
otwieraj nowe perspektywy w dziejach ludzkoci - grzmieli. Faktycznie nie mona zaprzeczy, e
chodzio o wielkie wspzawodnictwo. Wielu o tym wiedziao i w Ameryce, i na Zachodzie. Nie
zaszkodzi zacytowa: Przed lotem Gagarina w Stanach Zjednoczonych wystrzelono cznie 42
sputniki, w Zwizku Radzieckim za wszystkiego 12 sztucznych ksiycw wyprawiono na orbit
dookoa-ziemsk... Choby tylko dlatego mieli ze samopoczucie. Konieczny by jaki wielki sukces.

LECZ KTO NAPRAWD ODBY LOT KOSMICZNY - I KIEDY?


Dziwnym trafem pewnej pomocy w ustaleniu faktw dostarczy wczesny korespondent
wgierski w Moskwie. O tym, e co byo nie w porzdku, donis w swoim pierwszym
sprawozdaniu z 13 kwietnia. eby nie byo nieporozumie: ukazao si to w druku. Wspomina, jak
na sensacyjn wiadomo zareagowali wszyscy korespondenci prasy midzynarodowej,
akredytowani w Moskwie. S tam dwa zdania, ktre dzisiaj nie wydaj si ju dziwne, lecz s raczej
dowodem. Cytuj: I tak rozpocza si zacita walka o sekundy midzy wielkimi zachodnimi
agencjami prasowymi. Jak to byo moliwe, e natychmiast dostay wolne poczenia kablowe? Ot
midzynarodowe agencje ju od czterech dni, powicajc tysice dolarw, utrzymyway sta
czno z moskiewskimi korespondentami...
Musia chyba by jaki powd, prawda? A wic poczwszy od 8 kwietnia nie tylko w
Moskwie, lecz i za granic, przede wszystkim na Zachodzie wiedziano ju, e co si szykuje. Albo tak my uwaamy - co ju si stao. W roku 1961 sytuacj korespondentw zagranicznych w
Moskwie w niezwykym stopniu utrudniay wadze i tajna policja. Nie mogo by mowy o tym, by
opuszczali Moskw i na wasn rk zdobywali wiadomoci. Taki krok w dobrze pilnowanym
miecie rwnaby si zawodowemu samobjstwu, w najagodniejszej formie grozi cofniciem
akredytacji, albo oskareniem o szpiegostwo... (Te zarzdzenia byty w mocy do lat
osiemdziesitych). Tak wic zagraniczni dziennikarze, jeli chcieli wykonywa swoje zadania byli
zdani na miejscowych informatorw i na plotki. Od organw urzdowych zamiast rzeczywistych
informacji otrzymywali tylko propagandowe frazesy lub kamstwa; w tym wypadku te nie byo
inaczej. W miecie mwiono, e bya prba lotu w Kosmos, ale si nie udaa. A moe nie byo? W
kadym razie donieli o tym na Zachd, a tamtejsze agencje prasowe przygotoway si: wkrtce
krce wiadomoci zostan potwierdzone przez rda oficjalne. Od 8 - go kwietnia czekali i
naprawd kosztowao ich to niemao.
Kto mgby powiedzie: przy wydarzeniach o takim znaczeniu nie da si unikn, by ludzie
nie plotkowali, by ju wczeniej nie byo przeciekw. Ja za powiadam: z zachowania tajemnic
imperium sowieckie zdao egzamin celujco (patrz dalej do rozdziau na ten temat) i kierownictwo
nie miao tego rodzaju kopotw. Poza tym wystrzelenie pierwszego sputnika w 1957 roku byo w
swoim czasie jeszcze wikszym wydarzeniem, a przecie do ostatniej chwili nie byo najmniejszego
przecieku!

CZNO RADIOWA
Po wystrzeleniu pierwszego sputnika podano dugo fali, na ktrej kady mg usysze jego
sygna. Pamitamy chyba: czsto stacje nadajce program podaway sygna bip - bip. Teraz, kiedy
zdarzya si tak wana rzecz, jak rzekomy lot Gagarina, nie podano z gry takiej informacji, nikt
wic nie mg usysze sygnau. Natomiast Frankfurter Allgemeine Zeitung w tym czasie
opublikowa ma ukryt wiadomo, z ktrej wynikao, e kilka dni wczeniej zachodni
nasuchiwacze radiowi (z pewnoci chodzio o wojskowy nasuch elektroniczny) syszeli rozmow
w jzyku rosyjskim midzy Ziemi i przestrzeni kosmiczn. Nie byli co prawda cakiem pewni, czy
jeden z mwicych faktycznie mwi z Kosmosu.
Po locie Gagarina wadze sowieckie oficjalnie poday do wiadomoci dugoci fal, ktrych
uywano podczas lotu. (Dlaczego dopiero po fakcie?) Oto one: w zakresie fal krtkich czstotliwo 9,019 i 20,006 MHz, a w zakresie UKF 143,625 MHz. Poniewa ogoszono to post
factum nikt ju nie mg skontrolowa po ukazaniu si tamtej wiadomoci, czy istotnie bya to
rozmowa rosyjska i gos Gagarina. Czy rozegrao si to rzeczywicie 12 kwietnia rano? A moe
kiedy indziej? Albo... wcale nie?

LOT - WERSJA OFICJALNA


TASS podaa do wiadomoci, e Jurij Aleksiejewicz Gagarin, urodzony w 1934 (a zatem
mia wtedy dwadziecia siedem lat), 12 kwietnia przed poudniem jako pierwszy w dziejach
ludzkoci dokona lotu kosmicznego dokoa Ziemi. Lot trwa 89,1 minut w jednoosobowym statku
kosmicznym typu Wostok, ktry szczliwie powrci na Ziemi w wyznaczony z gry rejon na
terytorium Zwizku Radzieckiego.
Statek kosmiczny tego dnia wedug czasu moskiewskiego wystartowa o godzinie 9:07 z
Bajkonuru (o tym bdzie te mowa dalej...), o 922 przelecia nad Ameryk Poudniow, o 10:15 nad
Afryk, a o 10:25 na sygna nadany z ziemi wczyo si urzdzenie hamujce i kabina kosmiczna po
dokonaniu jednego okrenia Ziemi wyldowaa w pobliu jakiej wioski koo Saratowa o g. 10:55.
Czas trwania lotu: najpierw przez kilka dni podawano 89,1 minut. W nastpnych latach
oceniano czas lotu na 108 minut. Oczywicie zaleao to od tego, jaki odcinek lotu by oceniany.
Prawdopodobnie odliczono czas startu i ldowania, std owe 89 minut, potem za dodano w czas i
wyszo 108 minut.
Wana uwaga: o fakcie lotu kosmicznego TASS poinformowaa po odbyciu lotu. Nie
przedtem, nie podczas lotu i nie minut po ldowaniu, tylko nieco pniej.
Dokadnie 35 minut potem, jak kosmonauta rzekomo znalaz si na Ziemi w pobliu
Saratowa. O tym bdzie jeszcze mowa w dalszym cigu tych wywodw.

PIERWSZE ZDJCIA
Nazajutrz w gazetach ukazay si dwa zdjcia. Jedno to dobrze znana fotografia
umiechnitego lotnika w skrzanej kominiarce. I drugie, na ktrym kosmonauta stoi midzy innymi
osobami, po wyjciu z kabiny. W prasie wgierskiej te si to zdjcie ukazao, najczciej z takim
tekstem: Major Gagarin znowu na Ziemi po udanym locie w Kosmos.
Tylko e to nie on! Zupenie inna twarz, kt wie, kiedy i gdzie to zdjcie zostao wykonane?
Nawet pobieny rzut oka wzbudza mieszane uczucia. Ten czowiek nie bardzo jest podobny do
umiechajcego si do nas prosto w oczy kosmonauty. Czy nikt tego nie zauway? - mielibymy
prawo zapyta. Odpowied: tego dnia po raz pierwszy pokazano wiatu zdjcia Gagarina, a e nie
rozporzdzano innymi, te wanie dostarczono midzynarodowej prasie dla celw informacyjnych.
Wwczas nikt jeszcze nie zna prawdziwej twarzy rzekomego kosmonauty, nikt nie zwrci na to
uwagi. Zdjcie zreszt nie jest najlepsze, ale do tego ju przywyklimy z uwagi na wczesny stan
techniki sowieckiej.
Jestem czonkiem i synem Partii Komunistycznej
(Gagarin)
Pierwszego dnia byo bardzo mao prawdziwej informacji. Faktycznie niemal nie
dowiedzielimy si adnych szczegw. Niektre pisma - nie tylko na Zachodzie - podaway
sprzeczne w niektrych punktach wiadomoci.
Mona nawet powiedzie: panowao wrcz zamieszanie. I to nie tylko w dziedzinie
informacji, lecz take za kulisami. Reyserom pozostao mao czasu na wyreyserowanie caego
spektaklu, jest wic zrozumiae, e popenili bdy. Pierwszy dotyczy wspomnianego ju zdjcia, ale
byy oczywicie take inne.
W tym czasie odezwao si kilka trzewych gosw na wiecie, szkoda, e pniej umilky, a
nawet przyczyy si do chru oglnego zachwytu. Paru zauwayo, e przepraszam, ale przed
kilku dniami co si stao, jaki lot kosmiczny, czy co... Skd wic wzi si ten Gagarin i czemu si
twierdzi, e on wanie lata, i to dopiero w rod, 12 kwietnia? Wiemy przecie, e ju w sobot, czy
w niedziel inny sowiecki kosmonauta zosta wystrzelony w Kosmos...

KIM MG BY PRAWDZIWY PIERWSZY KOSMONAUTA?


W plotkach paday nawet nazwiska; wikszo wymieniaa Iljuszina juniora, syna
konstruktora samolotowego Iljuszina, twrcy sawnych samolotw I. Ciekawe, e zachodni
korespondenci, ktrzy pniej starali si to wyjani, natrafiali zawsze na mur milczenia. Przez
bardzo dugi czas nikomu nie udao si dotrze do modego Iljuszina, Kiedy, w roku 1963, czy 1964,
jaki wgierski tygodnik - o ile sobie przypominam Orszag - Yilag lub Nk Lapja (Kraj wiat lub Pismo Kobiet) - przedrukowa z prasy sowieckiej krtki wywiad, podobno
przeprowadzony wanie wtedy z Iljuszinem juniorem. Wynikay z niego nastpujce fakty:
przeklta prasa kapitalistyczna bezpodstawnie podejrzewaa tego nienagannego radzieckiego
obywatela o to, e by kiedykolwiek kosmonaut. Jest to czysty wymys. Towarzysz Iljuszin junior w
roku 1961 uleg powanemu wypadkowi samochodowemu - twierdzi autor wywiadu - w
nastpstwie ktrego przez dwa lata leczy si w Chinach! I ta wanie wzmianka o Chinach jest
podejrzana. Kto si chocia troch interesowa w polityce wiatowej antagonizmem chisko sowieckim, ten dobrze wie, e te dwa ogromne pastwa na pocztku lat szedziesitych powanie
si porniy i taki stan trwa do lat siedemdziesitych. Czyby sowiecka wiedza lekarska bya a tak
za, e nie potrafia wyleczy syna tak znakomitego czowieka? Trzeba go byo wysa na leczenie do
nieprzyjaznych wtedy Chin? Przy rozeznaniu wczesnych stosunkw wydaje si to cakowitym
absurdem.
Te twierdzenia same w sobie s dowodem, e wok lotu Gagarina co nie jest w porzdku.
Tak wic wedug krcych po Moskwie informacji, Iljuszin junior siedzia w statku kosmicznym
Wostok 8, 9 lub 10 kwietnia. On mia by pierwszym kosmonaut sowieckim na znak szczeglnego
uznania i wdzicznoci partii dla zasug jego ojca. Nie wiadomo, w jakim stopniu pilot Iljuszin by
przygotowywany do tego lotu. Tym niemniej wedug krcych po Moskwie wieci lot by fiaskiem,
Iljuszinowi nie udao si okry Ziemi, co si stao ju w pierwszej fazie lotu, tak e trzeba byo
Wostok cign na Ziemi. To przymusowe ldowanie nie odbyo si gadko, a modego Iljuszina podobno - w tragicznym stanie wydobyto z kabiny i nie mogo by mowy o tym, by go pokaza
wiatu jako kosmonaut po szczliwym locie. Gdy taka moliwo bya prawdopodobnie te
rozwaana. Jako e nie liczya si prawda, lecz to, czy uda si wmwi wiatu, e wyprzedzili
Amerykanw. Jednak Iljuszin by w takim stanie, e wiedziano, i lepiej go nikomu nie pokazywa i
odci od wiata, na cae lata albo nawet na cae ycie... Trzeba byo rozejrze si za innym
kosmonaut, lecz kopot w tym, e eksperymentu nie mona byo powtrzy. Nie byo innego statku
kosmicznego Wostok, a e wiadomo jako przecieka, nie mona byo czeka tygodniami na

przygotowanie nastpnego lotu. Tym bardziej, e Amerykanie ju deptali po pitach... Tak wic
wedug jednej wersji Sowieci byli zmuszeni do podstawienia kogo innego zamiast Iljuszina i
wmwienia wiatu, e dopiero 12 kwietnia wyruszy w Kosmos pierwszy czowiek, ktry zdrowo
powrci na Ziemi i e nazywa si Gagarin.
Byoby ciekawe odnale w dzisiejszym Zwizku Radzieckim modego Iljuszina. Chocia
jeli to rzeczywicie on zosta wystrzelony w przestrze kosmiczn w kwietniu 1961 roku, naley
wtpi, czy da si go odnale i czy w ogle jeszcze yje.

KAMSTWA GAGARINA
Nie jest win kosmonauty, e musia kama. Najwyej o tyle, e jako wierny czonek partii
peen podziwu dla Chruszczowa, podj si tej roli - na pozr wdzicznej. Nie przypuszczam, by
mona go byo do tego zmusi. Moe nawet nie chciano go zmusza. W takich szczeglnych
wypadkach o wiele lepiej, eby czowiek w pewnej mierze wierzy w to, co mwi. Jeli wierzy, e w
ten sposb oddaje ojczynie nieocenion przysug. Chyba atwo byo go do tego skoni, tak mi si
wydaje. Albowiem major Jurij Gagarin, o ktrym powszechnie wiedziano, e lepo wierzy w Parti
Komunistyczn i jej aktualnych przywdcw, by takim czowiekiem. Kierownictwo te podjo
olbrzymie ryzyko, obdarzajc go zaufaniem, ale nie byo innego wyjcia. Pewne jest take, e byli
inni kandydaci. Tylko e byo mao czasu, by przygotowa czowieka na wiele tysicy moliwych
pyta, na ktre w najbliszych dniach, tygodniach, moe i latach bdzie musia odpowiada. I to nie
tylko w okolicznociach krajowych, a wiec sowieckich, to znaczy dobrze kontrolowanych i
moliwych do skontrolowania, lecz take zagranicznych, prawdopodobnie czstych, i to na
Zachodzie!
Powtarzam, e brak czasu mg by powodem niedostatecznego przygotowania tej
marionetki. Pozostamy jednak przy chronologii. A wic 12 kwietnia, po locie, TASS nie miaa
przygotowanej z gry kolekcji zdj do rozdania korespondentom prasy i telewizji. To bd, lecz
naszym zdaniem co wicej: obciajcy znak. Bo przecie, gdyby wszystko dziao si zgodnie z
planem, to kosmonaut Gagarina od miesicy fotografowano by bez opamitania podczas wicze,
lotw, w gronie rodzinnym, i byyby na skadzie niezliczone zdjcia z takimi podpisami jak Gagarin
i traktorzyci, Ulubione miasta Gagarina, Gagarin na wycieczce, Gagarin z matk, ojcem,
brami, szwagrami, dziemi, pionierami, dziaaczami partyjnymi itd. Zdjcia czekayby na 12
kwietnia. A w rzeczywistoci... nie istniao ani jedno takie zdjcie! Podobne wykonano po wielu
dniach, tygodniach, a nawet miesicach - z ogromnym opnieniem!
Z wyjtkiem, oczywicie, istniejcych ju zdj odpowiadajcych chronologii i logice. Byo
kilka sabych fotografii z klubu lotnikw, zdjcia rodzinne z modych lat, itp. Wszystkie inne zdjcia
zostay zrobione po rzekomym locie, znowu stanowic przenony dowd, e reyserzy (zmuszeni
jestemy uywa tego okrelenia, gdy nie znamy ich nazwisk) wpadli w puapk czasu. Gagarina
wycignito w ostatniej chwili, najwyej na 48 - 72 godzin wczeniej, i tylko tyle czasu zostao na
przygotowania. Wtedy oczywicie byli zajci czym innym, a kosmonauta te na co innego musia
wykorzysta pozostay krtki czas: musia wmaglowa przestrze kosmiczn i nigdy nie przeyty
lot kosmiczny. Tote nie byo i zdj.

NIC INNEGO TE NIE BYO...


W swoim yciorysie Gagarin twierdzi, e jeszcze przed lotem udzieli wywiadu reporterom
Prawdy i Izwiestii, ktry nagrany na tamie zosta pniej wyemitowany. Tego nie da si udowodni,
szczeglnie w sytuacji, kiedy mamy powane wtpliwoci, czy towarzysz major w ogle wyruszy w
Kosmos... Chocia przy drobnym zamaskowaniu sprawy, obu dziennikarzy (o ile w ogle istnieli)
wadze wojskowe mogy wprowadzi w bd. Nie zapominajmy: i wtedy i jeszcze przez wiele lat
pniej eksperymenty kosmiczne odbyway si w ramach struktury wojskowej i w absolutnej
tajemnicy.
Przez pierwsze dni w istocie nie byo adnych materiaw dowodowych o tym, e Gagarin
faktycznie odby lot kosmiczny. Nie nakrcono filmu o ldowaniu. Dopiero znacznie pniej
pokazano krciutki fragment filmowy pokazujcy, jak wsiada do Wostoku. Byoby to wiarygodnym
dowodem tylko w jednym wypadku: gdyby to pokazano w dzienniku telewizyjnym 12 kwietnia
wieczorem, albo najpniej 13 rano. Pniej nie byo to ju warte zamanego grosza, gdy mogo by
wykonane po rzekomym locie, my za twierdzimy: zosta nakrcony pniej dla poparcia
twierdze zbudowanych na bardzo kruchym materiale dowodowym.
Lot Gagarina: wiatowy triumf ludu radzieckiego! (Prasa sowiecka, kwiecie 1961 r.)
Jedna z wypowiedzi Gagarina nie bya pozbawiona elementw humorystycznych, cho by to
humor nie zamierzony. Mwi on:
Dobrze wiedziaem, e moi przyjaciele i cay lud radziecki bacznie ledz mj lot w
Kosmos. Gboko wierzyem, e partia i rzd s gotowi w kadej chwili mi pomc, gdybym znalaz
si w trudnym pooeniu.
No pewnie! Niemal widzimy, jak partia i rzd, to znaczy sam Nikita Sergiejewicz
Chruszczow i jeszcze bardziej bohaterski Leonid Breniew lec za nim innym statkiem kosmicznym,
aby ratowa dzielnego syna ludu radzieckiego...! Nie mwic ju o tym, e w pierwszym zdaniu
Gagarin te odbiega od prawdy. W jaki sposb lud radziecki mg bacznie obserwowa jego lot w
Kosmos, kiedy dopiero po wyldowaniu podano wiadomo o tym fakcie?
Lot statku kosmicznego z czowiekiem na pokadzie to wspaniay sukces nauki
socjalistycznej.
(Prasa sowiecka, 1961)

LDOWANIE. DALSZE KAMSTWA


Statek kosmiczny Gagarina, wedle pniejszych, bardziej trzewych ocen fachowcw,
wyglda tak:
Statek kosmiczny Wostok zosta wyprbowany podczas poprzednich lotw ze zwierztami, i
ten typ statku kilkakrotnie odbywa loty w Kosmos. To bya pierwsza podr z czowiekiem na
pokadzie. Wostok skada si z dwch czci: kulistej kabiny (w ktrej znajdowa si pilot) i
stokowatego pomieszczenia dla urzdze technicznych. Obie czci byy poczone kablami. Waga
wynosia ok. 4,7 tony, dugo wraz z ostatnim czonem rakiety nonej 7,35 m. Przekrj kulistej
kabiny w najszerszym miejscu mg wynosi 2 - 3 m. (Do dnia dzisiejszego nie posiadamy
dokadnych danych!) W kabinie kosmonauta siedzia, a waciwie na p lea przez cay czas lotu na
fotelu z urzdzeniem umoliwiajcym katapultowanie si. (Z uwagi na stan niewakoci troch si
unosi, nie za bardzo, gdy kabina bya ciasna). W razie awarii statek mg przez dziesi dni kry
w przestrzeni kosmicznej, kierowanie nim, a szczeglnie ldowanie mogo si odbywa drog
radiow z ziemi, lecz podobno pilot mg take sterowa nim samodzielnie. Kabina miaa trzy okna,
duo aparatury itd.
W pniejszym stadium ldowania pilot mia dwie moliwoci, mg wybra jeden z dwch
technicznych wariantw: pozosta w kabinie, ktra wwczas na rozkaz radiowy z ziemi oddzielona
zostaje od reszty statku i na wielkich spadochronach agodnie spywa na ziemi. Drugi wariant
umoliwia kosmonaucie - na wzr uszkodzonych samolotw myliwskich - katapultowanie si z
kabiny, ktra lduje na wasnym spadochronie. Decyzja musi zapa najpniej na wysokoci 7000
metrw. Jeeli do tej wysokoci kosmonauta nie zastosuje katapulty, moe dolecie na ziemi tylko
w kabinie.
Wydaje si podejrzane, e Gagarin podobno wybra wariant ldowania w kabinie, a wic
wewntrz kabiny dosign ziemi. Co prawda z jego wspomnie nie wynika, by zbytnio si waha,
ani czy jemu powierzono wybr. By moe zadecydowali o tym ci na ziemi. W kadym razie
pominicie takich zasadniczych kwestii w podstawowym dziele budzi podejrzliwo. I jeszcze co: a
jeeli Iljuszin (albo, jeli to nie by on, to w do dzi nieznany towarzysz X) pozosta w kabinie i to
spowodowao tragedi? We wzmiankowanych wspomnieniach, a przynajmniej w ich pierwszym
wydaniu - jeli je uwanie przeczytamy - Gagarin niepostrzeenie przechodzi nad t kwesti i nie
pisze ani sowa o dwch moliwych wariantach ldowania. Kilkoma zaledwie zdaniami zaatwia
ostatni odcinek lotu (jest tego mniej ni p strony, a na niej gwnie opowiada, jak piosenk sobie

piewa z niepohamowanej radoci!) wspomina natomiast, e w pewnej chwili statek


niespodziewanie zacz wirowa, lecz udao si to zlikwidowa.
Chciabym zapyta jak to byo, jeli kilka dni wczeniej, gdy lecia towarzysz X, wanie
tego wirowania nie zdoano zatrzyma i to spowodowao katastrofalne ldowanie? Przecie nie
moemy wykluczy, e Iljuszin albo towarzysz X okry co prawda Ziemi na statku
kosmicznym typu Wostok, lecz przy kocu lotu nastpia katastrofa, wobec czego propaganda
sowiecka ju nie miaa czym si chwali.
Nader podejrzane jest bowiem to, czego si dowiedzielimy w krgach specjalistw. Na
statkach kosmicznych typu Wostok latao w Kosmosie szeciu kosmonautw, to znaczy po
Gagarinie jeszcze piciu: Wostok 2 - H. Titow, 6 sierpnia 1961; Wostok 3 - A. Nikoajew, 11 sierpnia
1962; Wostok 4 - P. Popowicz, 12 sierpnia 1962; Wostok 5 - W. Bykowski, 14 czerwca 1963;
Wostok 6
- W. Tierieszkowa, 16 czerwca 1963. Ot wszyscy - z wyjtkiem Gagarina - wybrali
katapultowanie si jako metod ldowania! Ani jeden nie pozosta w kabinie i w kabinie nie ldowa!
Oczywicie bardziej prawdopodobne jest to, e nie oni o tym decydowali, lecz w obawie o
jaki bd konstrukcyjny tak im nakazano. Powtarzam wic, e powstaje podejrzenie, i katastrof
Iljuszina czy te towarzysza X spowodowao ldowanie w kabinie, dlatego w nastpnych lotach
unikano takiego rozwizania.
Przyjrzyjmy si jednak dalszym dziwom zwizanym z ldowaniem. Wedug sprawozda
prasowych Gagarin powrci na nasz kochan star planet w okolicy Saratowa (inne rda
wymieniaj miasto Engels), w pobliu wsi Smieowka i dotkn ziemi na polach tamtejszego
kochozu Droga Lenina - (jake by mg nazywa si inaczej!).
I tu zaczynaj si kopoty. Prasa podaa (np. Sowietskaja Rosija z dnia nastpnego), e
Gagarin ldujc na ziemi mia na sobie niebieski kombinezon. Natomiast major Gagarin w swoich
wspomnieniach wspomina skafander koloru pomaraczowego, a tych dwch barw raczej nie mona
pomyli. W kabinie statku kosmicznego (jeeli w ogle nim lecia) nie byo moliwoci przebrania
si. A zatem .pomyka, znowu pomyka reyserw, popiech. Wedug wspomnianego artykuu w
Sowietskiej Rosiji najpierw spotka prostych mechanikw rolniczych, ktrzy prawdopodobnie na
polu naprawiali traktory.
Tymczasem w pierwszych dwch dniach moemy znale inn wersj w prasie sowieckiej, a
za ni w prasie w innych jzykach. 13 i 14 kwietnia w jednej wersji kabina Gagarina osiada na ziemi
na ce, a kosmonauta bez niczyjej pomocy wysiad z niej. (Wielkie pytanie, czy technicznie byo to
w ogle moliwe. Przecie zewntrzna powoka kabiny, podczas przelotu przez atmosfer, mimo
warstw izolacyjnych, zostaje niezgorzej spalona. Wystarczy pomyle: latajcy obiekt rozgrzewa si

wtedy do 10000 stopni Celsjusza! Jako nigdzie nie ma o tym mowy, i to take jest podejrzane. Sam
towarzysz major w sposb elegancki pomija ten problem. Z jego ksiki nie wynika take, jak
przebiegao ldowanie, kiedy kabina stukna o ziemi, co si dziao z olbrzymimi spadochronami,
jak on sam opuci kabin). Nagle znajduje si na ce i spotyka... kogo? W jednej wersji
mechanikw kochozowych. Wedug drugiej wersji, poczwszy od 15 kwietnia moemy wyczyta
w prasie: w rodku wsi Smieowka stara wieniaczka spojrzaa w niebo i - cytuj - zauwaya co
niezwykego. Wybiega na drog (gdzie jest ka?) i zobaczya dziwnie ubranego mczyzn,
ktry macha do niej rk Sowietskaja Rosija.
Rwnolegle inne pismo, w zwizku z ldowaniem, do mglicie napomyka o jakiej
ekspedycji spadochroniarzy, a wic o grupie wyszkolonych ludzi, ktrzy samolotem zostaj
dostarczeni na miejsce ldowania, tam s zrzuceni, i oni pomagaj kosmonaucie wydoby si z
kabiny. (Na pniejszych filmach sowieckich pokazujcych ldowanie statkw kosmicznych
widzielimy co podobnego). Jeszcze pniej o tych pomocnikach ju nie byo mowy.
Gagarin natomiast w swojej ksice znowu inaczej opisuje, z kim si najpierw spotka. Jedno
jest pewne: byoby dziwne, gdyby sowiecki kosmonauta spotka najpierw ortodoksyjnego popa,
albo... jakiego inteligenta. Przepojona ideologi propaganda wymagaa, by prosty syn ludu spotka
si w tej historycznej chwili z prostymi synami tego ludu... Moe wanie dlatego powstao tyle
sprzecznych z sob wariantw. Reyserom znowu potrzebny byby czas na uzgodnienie tych
szczegw, a czasu mieli wanie do dyspozycji najmniej. Kiedy stanem na twardym gruncie
(Skd? Z czego? W jaki sposb? - I. N.) rozejrzaem si i ujrzaem kobiet z ma dziewczynk; stay
obok aciatego cielaka i ciekawie mi si przyglday. Ruszyem w ich stron, one za postpiy w
moim kierunku. Ale im byy bliej, tym wolniej si posuway. Nic dziwnego, miaem wci na sobie
jaskrawy skafander astronauty i ten dziwny widok mg je przestraszy. Nigdy kogo takiego nie
widziay.
- Jestem swj... towarzysze... std pochodz! - krzyknem zdejmujc hem, ale ze
zdenerwowania i mnie po plecach przechodziy ciarki. (Nie przyczepiajmy si do takiego szczegu,
e do kobiety i dziecka woa towarzysze - I.N.).
T kobiet bya Anna Akimowna Tachtarowa, ona leniczego, a dziewczynk jej
szecioletnia wnuczka Rita.
- Czy moe z Kosmosu? - zapytaa troch niepewnie.
- Wyobracie sobie, e stamtd! - odpowiedziaem.
- Jurij Gagarin! Jurij Gagarin! - wykrzykny...(...) One byy pierwszymi ludmi, ktrych
spotkaem po powrocie z Kosmosu na Ziemi. Proci, sowieccy ludzie, uprawiajcy kochozow
ziemi...

No i prosz, to wyglda troch na zy dowcip. Ot reyserzy, ktrzy w pierwszych dniach


przekazali prasie to opowiadanie, tylko z innymi aktorami, zapomnieli o jednym drobiazgu: czemu
dzielni kochonicy wykrzykiwali imi i nazwisko Gagarina? Przecie o locie towarzysza majora
komunikat zosta nadany dopiero 35 minut po ldowaniu, do tej pory caa sprawa bya absolutn
tajemnic tak dla mieszkacw Zwizku Sowieckiego jak i dla zagranicy! Straszliwym bdem byo
pozostawienie tego fragmentu (Wpisanie? Dopisanie?) do wspomnie towarzysza majora.
W swojej ksice Gagarin tak przedstawia sprawy, jakby si rozgryway cakiem publicznie.
Dzieo byo nastawione przede wszystkim dla zagranicy, zostao przetumaczone na wiele jzykw,
autor za (autorzy...) usiowa stworzy pozory cakowitej jawnoci i demokracji. Jakby oczywicie
wszyscy wiedzieli, e obywatel sowiecki znalaz si w Kosmosie, nawet pasca krowy ona
leniczego gdzie w dalekiej wiosce. Podejrzewam, e gdyby wiadomo o locie Gagarina podano
pitnacie lub dwadziecia minut przed jego ldowaniem, pasca krowy na ce kobieta w aden
sposb, albo z minimalnym prawdopodobiestwem wiedziaa by o tym. W Zwizku Radzieckim
jeszcze nie byo tranzystorowych aparatw radiowych. Powtarzam jeszcze raz: sowiecka
propaganda, zgodnie z dotychczasowymi i pniejszymi tradycjami, zawsze informowaa tylko o
rzekomo udanych eksperymentach kosmicznych. W trakcie prac, a do drugiej poowy lat
siedemdziesitych, nigdy nie ogaszano komunikatw o krtkotrwaych eksperymentach
kosmicznych. Take i w tym wypadku.
Nie jest zatem wykluczone, e takie wydarzenie si rozegrao, tylko nie w ten sposb.
Gagarin nie z przestrzeni kosmicznej zjawi si, lecz - jeli faktycznie tego dnia tam si znalaz! - to
go po prostu zrzucono na spadochronie z samolotu w pobliu wioski Smieowka, i zaatwione. By
moe zawieziono tam take nadpalon kabin, dla wikszej wiarygodnoci. Lecz nie jest
wykluczone, e ca histori ldowania (i inne warianty) wyssano po prostu z palca.
Rne wersje ldowania te si rni w szczegach. Raz pojawiaj si kochonicy, raz
znowu onierze, ktrzy zabieraj Gagarina. Dowodzi to wielkiego niezdyscyplinowania, gdy to
jest minimum, by kosmonauta poczeka, a fachowcy dotr do kabiny i do niego. Reyserzy sami to
spostrzegli, tote pniej w ksice bd zosta poprawiony i towarzysz major czeka na helikopter z
komisj powitaln. Potem zostaje zawieziony do najbliszego dowdztwa wojskowego, aby stamtd
zoy raport Moskwie.
Nikita Sergiejewicz Chruszczow odpoczywa wtedy w Soczi. Zaraz potem przerwa urlop,
specjalnie po to, eby przyj Gagarina w Moskwie. No c, bardzo mu bya potrzebna odrobina
sawy! Ale jestemy jeszcze daleko, i kilka godzin po rzekomym locie toczy si rozmowa
telefoniczna midzy bohaterskim kosmonaut i nie mniej bohaterskim sekretarzem partii. Wedug
ksiki Gagarina rozmowa potoczya si w takich piknych zdaniach:

Gagarin: ...Jestem szczliwy, e mog towarzyszowi donie o pomylnym wykonaniu


pierwszego lotu kosmicznego.
Chruszczow: ...Jestecie pierwszym, ktry wzlecia w Kosmos. Swym bohaterskim czynem
wsawilicie ojczyzn i wykazalicie odwag i bohaterstwo w wykonaniu bardzo wanego zadania.
Swym bohaterskim czynem zyskalicie sobie niemiertelno, gdy jestecie pierwszym
czowiekiem, ktry znalaz si w przestrzeni kosmicznej.
Rozmowa przebiegaa dalej z podobnymi komunaami. Chruszczow dwa razy cieszy si, e
syszy gos Gagarina, ten z kolei zapewnia pierwszego sekretarza, e jest bardzo szczliwy i
doskonale si czuje. Potem znowu Chruszczow powiedzia:
Z radoci spotkam si z wami w Moskwie. Z wami i caym naszym ludem bdziemy
wici wasz bohaterski czyn dziki ktremu Kosmos zosta podbity. Niech cay wiat widzi, do
czego jest zdolny nasz kraj, nasz lud i radziecka nauka. (Zobaczylimy to - dodaj teraz w roku
1990).
Po tym podobnych wzajemnych zwrotach niespodziewanie rozmowa toczy si jak nastpuje:
Chruszczow: Powiedzcie, Jurij Aleksejewiczu, czy jestecie onaci, czy macie dzieci?
Gagarin: Tak, jestem onaty, moj ona jest Walentina Iwanowna, i mam dwie creczki,
Len i Galin.
Chruszczow: Czy wasza ona wiedziaa, e macie lecie w kosmos?
Gagarin: Tak jest, wiedziaa, Nikito Sergiejewiczu.
(...) Chruszczow: A wasi rodzice, matka i ojciec, czy yj? Gdzie obecnie mieszkaj, czym
si zajmuj?
Gagarin: Ojciec i matka yj, mieszkaj w okolicy Smoleska.
Nastpnie Chruszczow oznajmia, e rodzice mog by dumni z syna. na co Gagarin spiesznie
owiadcza: Bd szczliwi i bardzo wdziczni wam, naszej partii i radzieckiemu rzdowi. Czy
zauwaylicie kolejno? Najpierw Nikita Sergiejewicz, potem partia, na kocu rzd. Kraj i lud jako
odpady. Ale to jeszcze nie koniec...
Gagarin: ...Jeszcze raz dzikuj wam, drogiej partii komunistycznej i radzieckiemu rzdowi
za wielkie zaufanie, ktre mi okazano, i obiecuj w przyszoci take wiernie spenia kade zadanie,
ktre mi moja radziecka ojczyzna powierzy. Do widzenia, drogi Nikito Sergiejewiczu!.
No c, te sowa mwi same za siebie. Jeli je czytamy z podejrzliwoci, ktra przywieca
tej ksice, to za kadym sowem ukryte jest drugie znaczenie. Towarzysz major nie jest gupim
czowiekiem (inaczej nie on zostaby wybrany). Towarzysz major wie, e moe si sta podejrzany,
ale dopki trzyma si partii i rzdu, te go wybroni, choby si znalaz w najbardziej nieprzyjemnej
sytuacji; tak dugo, jak tamci bd twierdzili to samo, co on, nic mu nie bdzie grozio.

Pewne kopoty mog go oczywicie spotka, jeli pniej popeni jaki bd. Lecz tego dnia
nie bdzie ju sposobnoci, gdy wchania go gromada reyserw. Zabieraj go dokd - do dnia
dzisiejszego faktycznie nie wiadomo, gdzie znikn wtedy Gagarin. Fakt, e o 48 godzinach midzy
przedpoudniem 12 kwietnia a przedpoudniem 14, kiedy przyby do Moskwy i odbyo si uroczyste
powitanie, wiemy nie wiele. Sam towarzysz major opowiada mao wiarygodn historyjk: spotka si
z kosmonaut numer dwa (wedug pniejszych danych mg nim by Herman Titow),
przechadzali si nad rzek (Wog), zjedli kolacj, grali w bilard, potem spali obaj w jednym pokoju,
podobnie jak w okresie szkolenia. Nazajutrz spotka si z tymi, ktrzy go przygotowywali do lotu.
Prosz czytelnikw, by si nie dziwili, e nie podaj nazwisk. Gagarin te ich nie podaje - w caej
ksice znajduje si ledwie par nazwisk! Natomiast spotykamy si z takimi okreleniami, jak
Gwny Projektant, Teoretyk Lotw Kosmicznych itp. Ksika wrcz przypomina wspomnienia
szpiega. Jednym sowem towarzysz major pisze, e nazajutrz zda sprawozdanie tym ludziom o
swych dowiadczeniach, potem da pierwsze szczegowe sprawozdanie radzieckiej prasie,
oczywicie korespondentom Prawdy i Izwiestii. Uwaa to za bardzo wane, gdy chciaem jak
najprdzej zda radzieckiemu ludowi sprawozdanie z tego, co widziaem w przestrzeni kosmicznej i
poprzez pras wyrazi z gbi serca podzikowanie partii i rzdowi za okazane mi zaufanie. Tutaj
te, w bliej nie okrelonym wojskowym domu wczasowym, gdzie nad Wog, otrzyma gazety.
Ju drugi dzie by odcity od zewntrznego wiata. Nadszed dzie trzeci, czyli pitek 14 kwietnia,
kiedy z Moskwy przylecia po niego specjalny samolot I - 18. Odbyo si powitanie. Chruszczow
przerwa odpoczynek w Soczi, jak ju wspomniaem, i osobicie powita majora na moskiewskim
lotnisku.

CZY CHRUSZCZOW ZNA PRAWD?


Istotnie jest to podchwytliwe pytanie. Nie mona co prawda wykluczy, e reyserzy nie
wtajemniczyli go w szczegy. Co prawda jako gowa pastwa musia patronowa wielu
podejrzanym sprawom - jak kady polityk - ale nie wykluczone, e nie nudzono go szczegami.
Wyda rozkaz - gdzie na pocztku roku, a moe i wczeniej? - e trzeba wyprzedzi Amerykanw,
e czowiek sowiecki musi by pierwszy w przestrzeni kosmicznej i moe sam w to uwierzy, gdy mu
oznajmiono, e oto lot kosmiczny si uda. Na poprzednich kartkach cytowalimy rozmow
telefoniczn odbyt podobno midzy nim i Gagarinem. Nie przypadkowo podaem te fragmenty,
ktre si odnosiy do rodziny majora. Wynika z tego bowiem, e pierwszy sekretarz partii nie mia
najmniejszego pojcia o tym, kim jest major Gagarin; wiedzia tylko tyle, e odby lot w Kosmos.
Jeli tak byo istotnie, dowodzi to susznoci naszej teorii: reyserzy w ostatniej chwili wycignli
Gagarina, jak magik krlika z kapelusza, nawet danych o nim nie zdoali poda na czas. Przecie
gdyby Chruszczow naprawd uwanie ledzi przebieg bada kosmicznych (jak od tej chwili zaczto
gosi na kadym forum), to zgodnie z sowieckimi zwyczajami starannie wyznaczono by kandydata
i poinformowano by pierwszego sekretarza ju par miesicy wczeniej. yciorys przyszego
kosmonauty musia by nieposzlakowany, oczywicie pod ktem ideologicznym. Jego rodzice i
dziadkowie nie mogli by byymi kuakami, a tym bardziej pochodzenia mieszczaskiego
(burujami), a waciwie nawet inteligentami. Musia to by zwyky syn ludu. e musia to by
podstawowy warunek, wystarczy zacytowa pierwsze zdania ksiki Gagarina: Rodzina, w ktrej
si urodziem, to prosta radziecka rodzina, niczym si nie rnica od innych, od wielu milionw
pracujcych rodzin mojej socjalistycznej ojczyzny. Moi rodzice to proci ludzie, Rosjanie. Dla nich,
jak i dla caego ludu, Socjalistyczna Rewolucja Padziernikowa rozwara bramy i wytyczya szerok
drog ycia... Mj ojciec, Aleksiej Iwanowicz Gagarin to syn biednego wieniaka spod Smoleska
(...) Najchtniej trudni si stolarstwem i ciesielstwem (...) Ojciec matki, Anny Timofiejewny, by
wiertaczem w Piotrogradzie, w fabryce Putiowa, Czy moe by lepsze drzewo genealogiczne?
Wracajc za do wyboru: w tamtym czasie napewno wany by warunek, by kosmonauci (a w
kadym razie ci pierwsi) byli narodowoci rosyjskiej. Partia, bdca cakowicie pod wpywem
centralnej rosyjskiej woli, nie zniosaby pierwszego kosmonauty np. Kirgiza o migdaowych oczach,
Kamuka lub Ukraica, ani mieszkaca ktrej z republik batyckich albo ewentualnie yda. Historia
sowieckiego ruchu komunistycznego jest zarazem histori rozprzestrzeniania wielkorosyjskiego
szowinizmu i rosyjskiej wyszoci. Pierwsi kosmonauci - i faktycznie tak byo przez przeszo
dziesi lat! - mogli by tylko rdzennymi Rosjanami. Inne narodowoci nawet nie wchodziy w gr.

Nie mona byo na to pozwoli, a wic ju wczeniej trzeba ich byo sprawdzi. Jeeli Chruszczow
rzeczywicie trzyma rk na pulsie i tak kierowa badaniami kosmicznymi, jak to goszono
(przecie wkrtce potem dosta z tego tytuu bardzo wysokie odznaczenie!), od dawna musia zna
dane dotyczce przynajmniej dwch pierwszych kandydatw. Powtarzam: sam fakt, e ich jednak
nie zna, to dodatkowy podejrzany znak, i oczywicie jeszcze nie ostatni.
Wedug propagandy byo rzecz od dawna zdecydowan, e Gagarin, albo w przypadku
nagej choroby, jego dubler, kosmonauta numer dwa poleci w Kosmos. Jeeli przynajmniej od p
roku nie wchodzi w gr nikt inny, to skd ta niewiadomo?

CZY BYY PRZYGOTOWANIA?


Bo i to nie jest cakiem pewne. Nie ma wtpliwoci, e w roku 1957 pilot o nazwisku Jurij
Gagarin uzyska promocj oficera lotnictwa, a nastpnie spenia rne lotnicze zadania. W roku
1960 (podobno) zosta skierowany do Centrum Szkolenia Kosmonautw, i ju w kwietniu 1961 roku
polecia w Kosmos... Ale w nazwanym jego imieniem Centrum Szkolenia Kosmonautw im.
Gagarina (Centr Pogotowki Kozmonawtow im. Gagarina) program nauki - jak si dowiedzielimy przewiduje co najmniej dwuletnie szkolenie kosmonautw. Jednak w niektrych wypadkach moe
ono by skrcone o poow. Pytanie, w jakich wypadkach jest to moliwe i czemu byo konieczne
wanie przy pierwszym kosmonaucie? Laik mgby sdzi, e wanie ten pierwszy powinien
najwicej si uczy i wiedzie, gdy wszystko jest moliwe, powinien wic by przygotowany na
rne mogce nastpi okolicznoci. Nikt nie wiedzia, co go tam spotka, musia by prawdziwym
super - czowiekiem, on za konieczn wiedz przyswoi sobie na skrconym kursie! To brzmi do
niewiarygodnie.
Najwaniejszym zadaniem byo teraz: zakodowa w wiadomoci wiata, e odby si
pierwszy lot kosmiczny, e pierwszym kosmonaut by czowiek sowiecki, a tym samym, niejako
bezporednio, wbi w zachodnie mzgi, e chodzi tu o triumf sowieckiej nauki, a zatem i systemu.
Wszyscy musz zrozumie, e to, co si stao, dowodzi tylko jednego: e socjalizm jest
lepszy od kapitalizmu. Dla trzeciego wiata, z punktu widzenia pniejszych planw Zwizku
Sowieckiego opanowania tych krajw, znaczenie tego faktu mogo by olbrzymie.
Chwaa Komunistycznej Partii Zwizku Radzieckiego, jej leninowskiemu Komitetowi
Centralnemu z Nikit Sergiejewiczem Chruszczowem na czele! - powiedzia Jurij Gagarin 14
kwietnia 1961 na Placu Czerwonym, podczas uroczystego powitania go w Moskwie.
Dla nas jest to moe zdumiewajce, ale tam i wtedy nikt si temu nie dziwi: pod koniec
swojej ksiki Gagarin cytuje szczegowo niektre przemwienia Chruszczowa. Nic dziwnego, e
za panowania Breniewa z nastpnych wyda znikny wanie te fragmenty. Oglnie znany jest los
zdjcia, ktre przedstawia Gagarina i Chruszczowa obejmujcych si i caujcych, w sekund
przedtem, nim padli sobie w objcia. W swoim czasie zdjcie to obleciao ca pras wiatow i byo
rozpowszechniane szczeglnie na Wschodzie. Za czasw Breniewa to zdjcie take si ukazywao,
tyle e... znikn z niego drog retuszu Nikit Sergiejewicz; od tego czasu na reprodukcjach Gagarin
obejmowa tylko powietrze.
Przyjrzyjmy si jednak konferencji prasowej. Tu miao miejsce pamitne wydarzenie, o
ktrym wspomniaem we wstpie do tej ksiki: Gagarin wsta i przeczyta o tym, co widzia w

Kosmosie... Dopiero potem dziennikarze mogli zadawa pytania. Mody major o otwartej fizjonomii,
robicy sympatyczne wraenie, chtnie odpowiada. Jestem przekonany, e reyserzy za cian
gryli sobie palce ze zdenerwowania. Ich podopieczny mg w kadej chwili popeni jak gaf.
I tak si stao.
W stanie niewakoci jadem i piem, i wszystko przebiegao tak, jak na ziemi (Gagarin)
- Niewako nie ma adnego wpywu na zdolno do wykonywania pracy, owiadczy
take. Na inne pytanie jeszcze raz potwierdzi: Stan niewakoci nie ma wpywu na funkcje
fizjologiczne.
No, to by pierwszy bd. Poniewa Gagarin by pierwszy, ale w rzeczywistoci nie
przebywa w przestrzeni kosmicznej (podejrzewamy te, e od Iljuszina wzgldnie Towarzysza
X przedtem, z powodu stanu po katastrofie, niczego nie mona si byo dowiedzie) i nie byo
autentycznych informacji, musia zatem bluffowa. Reyserzy wybrali najprostsze rozwizanie:
nakazali mu zlekceway stan niewakoci i opowiada, e wszystko dzieje si tak samo, jak na
Ziemi. Sdzili, e w ten sposb nie mona bdzie przyapa Gagarina na adnej sprzecznoci nie
zmusz go do opisywania, co przeywa w czasie lotu. Caa bieda w tym, e pniejsi kosmonauci take sowieccy! - wystarczajco zaprzeczyli tym twierdzeniom.
Z innych rde na przykad wiemy, e Titow - ktry naprawd lata w Kosmos! - podczas
przechodzenia w stan niewakoci straci poczucie rwnowagi i mia zaburzenia wzroku. Potem
przez cae godziny le si czu, mia mdoci i zawroty gowy, a podczas obniania lotu i ldowania
jakby szara mga zasnua mu oczy, co odczuwali take inni kosmonauci. Pniejsi sowieccy i
amerykascy kosmonauci te nie lekko przeywali stan niewakoci, poniewa jednak spdzali w
przestrzeni kosmicznej po kilkanacie godzin a nawet dni i tygodni, jako si przyzwyczajali do
zwizanych z tym nieprzyjemnych wrae. W kadym razie nie jest prawd, e w stanie niewanoci
wszystko jest takie, jak na Ziemi.
Moe nie zaszkodzi podanie kilku danych na ten temat. Wedug specjalistw w stanie
niewakoci wystpuj zakcenia gwnie w organach zmysw. Zakcenia te objawiaj si przede
wszystkim w organach zmysw sygnalizujcych pooenie ciaa w przestrzeni. Zaamanie si
rwnowagi midzy organami zmysw moe doprowadzi do zaburze ruchowych (oczywicie nie
wystpuje to przy krtkim locie kosmicznym, lecz przy duszym przebywaniu w stanie
niewakoci). Mog natomiast wystpi nieprawidowoci - nawet przy najkrtszym locie! - w pracy
serca. np. arytmia. Nie s to zreszt jedyne objawy i procesy, ktre szkodliwie wpywaj na organizm
czowieka w stanie niewakoci.

SPRAWA POUDNIOWEJ AMERYKI


Gagarin da si ponie fantazji i a dziw, e wtedy mao kto zwrci na to uwag. Kiedy
oznajmi: Lecc nad Zwizkiem Radzieckim mogem Odrni ziemie uprawne od k uwierzono mu. Mg to rzeczywicie widzie, chocia z wysokoci dwustu, czy trzystu kilometrw to wcale nie jest takie pewne. Dzisiaj mniej wicej z takiej samej wysokoci robione s zdjcia z
satelitw, musz one jednak by spreparowane za pomoc metody sztucznego barwienia, eby
mona byo na nich wyranie odrni pola uprawne i ki.
O wiele ciekawsze byo drugie zdanie Gagarina: Widziaem Ameryk Poudniow, to byo
bardzo pikne! i to bya bomba. Moe za kulisami reyserzy syknli... albo nie. Mieli chyba
nadziej, e nikt nie zwrci na to uwagi.
Wyobramy sobie kul ziemsk. Kul, ktra co 24 godziny robi obrt dokoa swej osi.
Oczywicie nasza centralna yciodajna gwiazda owietla tylko t cz kuli ziemskiej, na ktr pada
wiato tej gwiazdy, Soca. Po drugiej stronie jest wtedy noc. - Jasno i czarna plama w miar
obracania si naszej planety przesuwaj si po jej powierzchni, tak, e w cigu 24 godzin wszdzie
kolejno jest raz dzie, a raz noc.
Do tego punktu sprawa jest prosta. A teraz wyobramy sobie: kiedy w zachodniej czci
Zwizku Radzieckiego, w strefie moskiewskiej, jest na przykad poudnie, godzina dwunasta, to na
kontynencie poudniowo - amerykaskim, na zachd od Moskwy, jest o 6 - 7 - 8 godzin wczeniej
(wymieniamy tu kilka liczb, poniewa Ameryka Poudniowa dzieli si na kilka stref). Jeli wic w
Moskwie zegary wskazuj drug w nocy, to w Ameryce Poudniowej jest dopiero sma wieczr.
Kiedy za w Moskwie jest sma rano, to w Ameryce Poudniowej panuj jeszcze ciemnoci, bowiem
zegary wskazuj pierwsz w nocy!
Chyba czytelnik domyla si, do czego zmierzam. W czasie lotu Gagarina w Zwizku
Radzieckim by ranek; wedug miejscowego czasu statek kosmiczny wystartowa z Bajkonuru kilka
minut po dziewitej ze strefy moskiewskiej. Wedug ogoszonych danych start odby si o 907, a o
922 statek szybowa nad Poudniow Ameryk. A zatem w porze, kiedy w tej czci wiata wszyscy
spali snem sprawiedliwych. We wschodniej czci Brazylii bya czwarta rano, troch bardziej na
zachd trzecia rano, a nad Chile druga w nocy!
Ta cz wiata bya wic spowita w nocne ciemnoci i leccy nad ni czowiek nie mg
niczego zobaczy. A zatem: Gagarin skama. Tote odezway si gosy (oczywicie w rozgoniach
radiowych na Zachodzie), e w Ameryce Poudniowej owo owiadczenie bohaterskiego
sowieckiego kosmonauty wzbudzio niezgorsz wesoo.

DZIWY WOK STATKU KOSMICZNEGO


Zachodni obserwatorzy zwrcili od razu uwag na jedn rzecz, chocia pniej jako mao o
tym mwiono.
Wrmy do tego, co ogosiy rda sowieckie (mona to sprawdzi w wczesnych gazetach,
byy to oficjalne komunikaty TASS): statek kosmiczny wystartowa o 9:07, oczywicie z terytorium
Zwizku Radzieckiego, z Bajkonuru, a wic ze rodkowego regionu kraju. O godzinie 9:22 lecia nad
Ameryk Poudniow, o 10:15 nad Afryk. Tylko tyle. A teraz rzumy okiem na kul ziemsk.
Wielka pomyka reyserw stanowi dowd, e - mwic agodnie - co z tym lotem byo nie w
porzdku. Statek, wyniesiony przez rakiet, ktry o 9:07 wystartowa ze Zwizku Radzieckiego, w
aden sposb nie mg przeby poowy okrenia Ziemi w cigu 15 minut! Gdyby bowiem tak byo,
to jego droga dokoa caej kuli ziemskiej trwaaby nie 89 minut, lecz zaledwie 30!
Jednak dziwy na tym si nie kocz. Co nie gra take w nastpnej informacji. Jeli statek
przelecia nad poow kuli ziemskiej w cigu 15 minut, to jak jest moliwe, e na may skok z
Ameryki Poudniowej do Afryki, zaledwie kilka tysicy kilometrw, potrzebowa a 53 minut? (Od
9:22 do 10:15). Jak wic lecia Wostok - 1? Najpierw z niesamowit szybkoci, potem rozleniwi si
i ledwie si wlk, bo przecie jego szybko spada do r/4 poprzedniej...?

CHRONICZNY BRAK ZDJ


Podczas konferencji prasowej jeden z dziennikarzy zapyta, kiedy zostan opublikowane
zdjcia, ktre Gagarin robi podczas lotu.
Odpowied towarzysza majora bya zaskakujca. Po prostu zapada cisza. Nie wykluczone,
e w tym momencie w niektrych obecnych obudziy si mgliste wtpliwoci. Gagarin za oznajmi
po prostu: Na statku kosmicznym nie byo adnej aparatury fotograficznej, tote adne zdjcia nie
zostay wykonane. Wobec tego nie ma nic do opublikowania.
To take bomba, zastanwmy si. Byoby logiczne, jeli Sowieci chcieli za wszelk cen
wiatowej sensacji - a wiemy, e tylko to byo ich celem - to elementarn spraw byo zrobienie przez
kosmonaut chocia dziesiciu lub dwudziestu zdj, nie wicej, bo nie mia wiele czasu - z
wysokoci, na jakiej przed nim aden czowiek si nie znalaz. Nawet tylko po to, eby stanowiy
dowd. Pamitajmy te, e rzekomy lot Gagarina z punktu widzenia sportu lotniczego pobi wiele
rekordw i zosta wpisany do wszystkich zotych ksig lotnictwa. Nawet nie biorc pod uwag
propagandowych celw politycznych i ideologicznych, nie mona sobie wyobrazi, eby na tak
jedyn w dziejach wiata podr kosmonauta nie zabra ze sob aparatu fotograficznego. Ju kilka lat
wczeniej, kiedy Amerykanie i Sowieci wystrzeliwali ku Ksiycowi rne aparatury, byy one
oczywicie zaopatrzone w urzdzenia fotograficzne i wykonano pierwsze zdjcia nawet
niewidocznej strony Ksiyca!
Tu natomiast nie byo adnych aparatw fotograficznych, twierdzono. Zaskoczenie byo
nieopisane. Kto wic uwierzy w to wszystko? W lad za wspomnian przedtem wersj wyoni si
wniosek: Prawdziwy kosmonauta mia aparatur fotograficzn. Tylko e nie by nim Gagarin, lecz
Iljuszin lub towarzysz X i z pewnoci robi zdjcia, jeli zdy, przed katastrof. Moe zostay
wskutek katastrofy zniszczone. Podejrzewam bowiem; e gdyby reyserzy mieli jakie zdjcia
wykonane przez Iljuszina, byliby je przypisali Gagarinowi.

INNE SPOSTRZEENIA
Czytelnik z pewnoci ju wycign wniosek, e tak gr mona byo wyreyserowa i
rozegra tylko w roku 1961. W nastpnych latach, w pniejszym okresie bada kosmicznych,
takiego gigantycznego oszustwa nikt nie zdoaby popeni. Natomiast rok 1961 by na to wyjtkowo
odpowiedni. Amerykanie nie mogli jeszcze niczym zbi twierdze majora Gagarina, a sowieccy
organizatorzy mieli woln rk, by rozpta istn lawin propagandy i nurza si w (faszywej)
sawie, rozdmuchanej przez pras wiatow. Na konferencji prasowej, a take przy wszystkich
dalszych okazjach, ca spraw Gagarina podlewano politycznym i ideologicznym sosem
propagandy; po 12 kwietnia 1961 w prasie krajw Europy Wschodniej wszyscy publicyci
udowadniali wyszo sowieckiej nauki, socjalizmu i komunistycznej ideologii, a przede wszystkim
robi to grajcy gwn rol Gagarin. Nic w tym dziwnego, na tym polegaa jego rola w tej caej
komedii. Jestem zwykym sowieckim czowiekiem - powtarza przy kadej sposobnoci, stale przy
tym wychwalajc Chruszczowa i Breniewa (co do tego ostatniego, to nikt wwczas nie
przypuszcza, e wkrtce zostanie numerem pierwszym, i e przywaszczy sobie take... Gagarina).
Czytajc dzisiaj wczesne sprawozdania sowieckie, wgierskie i inne, wydaje si wrcz nie do
wiary, e wiat wtedy we wszystko uwierzy i po prostu wszystko pokn.
Popatrzmy jeszcze na inne podejrzane momenty. Wci na tej samej konferencji prasowej
kto - nie podano kto, ale sdzc z pytania z pewnoci dziennikarz wolnej prasy zachodniej - zada
Gagarinowi pytanie: czy poprzednio lata ju za pomoc rakiety balistycznej?
Dowodzi to, e w Moskwie od pewnego czasu kryy jakie pogoski, a pytajcy chcia
swoim czytelnikom da informacj, czy Gagarin - albo jaki inny, bezimienny kosmonauta - ju
poprzednio lata w kosmos, cho bez powodzenia. Moe kto nie przey nieudanego lotu?
Oczywicie Gagarin odpowiedzia przeczco na to pytanie. I z pewnoci nie skama. On
rzeczywicie nie lata z pomoc adnej rakiety balistycznej... ani przedtem, ani potem.
Charakterystyczne byo te nastpujce pytanie: Jak otrzymuje pensj? Ale chyba jeszcze
bardziej charakterystyczna bya odpowied: Moje pobory, podobnie jak zarobki kadego obywatela
radzieckiego cakowicie wystarczaj na pokrycie moich potrzeb.
Gagarin nie tylko na konferencjach prasowych, lecz take w rnych instytucjach by
fetowany, przypinano mu odznaczenia i on take rozdawa medale. Przy tych okazjach zapowiada:
Wkrtce polecimy a na Ksiyc! Lecz do dnia dzisiejszego, cho mino niemal 30 lat, aden
sowiecki kosmonauta nie dolecia na Ksiyc.

Z odpowiedzi dawanych na liczne pytania podczas konferencji prasowych rysuje si do


ograniczona osobowo. Nie naley zapomina, e ludno tego ogromnego kraju bya absolutnie
odcita od zewntrznego wiata przez pastwo monopartyjne, ktre j na rne sposoby trzymao w
garci. Na przykad przez owiat. Gagarin nalea do kolejnego pokolenia, ktre uczyo si z
sowieckich podrcznikw historii i historii techniki. Tak wic z jego odpowiedzi wynikao, e
pierwszy na wiecie samolot zosta skonstruowany w Zwizku Radzieckim, tote nakreli mia
paralel midzy pierwszym samolotem i swoim lotem w Kosmos, gdy oba byy rezultatem
wyszoci umysu sowieckiego. Nie mia pojcia o tym, e jego droga ojczyzna jeszcze nie
istniaa, kiedy w roku 1903 czowiek po raz pierwszy wznis si w powietrze na wwczas
skonstruowanym samolocie. No c, to si stao w Ameryce... Tego take nie wiedzia ten wspaniay
sowiecki bohater, e podczas pierwszej wojny wiatowej - kiedy Zwizek Radziecki jeszcze nie
istnia - rozgryway si bitwy powietrzne na bojowych maszynach.
Ciekawym aspektem tej konferencji prasowej i cech specyficznie sowieck byo to, e mimo
jej nazwy bya zorganizowana nie tylko dla dziennikarzy i nie. tylko oni zadawali pytania
bohaterowi. eby im pozostawi mniej czasu posadzono na sali czonkw sowieckiej Akademii
Nauk i innych zaproszonych goci, a wszyscy zadawali Gagarinowi pytania lub po prostu za niego
odpowiadali. Gdy si nad tym post factum zastanowi, jest to take znak obciajcy; bo przecie po
tak wanym wydarzeniu czonkowie Akademii Nauk mogli mie okazj do specjalnego spotkania i
rozmowy. Ale nie, taka bowiem bya decyzja reyserw: stpi ostrze ewentualnych zbyt
dociekliwych pyta zachodnich dziennikarzy i jak ju wspomniaem, skrci czas na zadawanie
pyta. Albo, gdyby Gagarin nie umia na co odpowiedzie, mieli go wyrczy. I faktycznie tak byo.
Kiedy wic pado pytanie: Czemu wanie w Zwizku Radzieckim zosta wystrzelony
pierwszy kosmonauta? - zamiast Gagarina ciekawskiemu dziennikarzowi odpowiedzia jaki
akademik (pochodzcy z ca pewnoci z ktrego kraju satelickiego): Dlatego, e w kraju
socjalistycznym warunki dla pracy naukowej s znacznie lepsze, ni w kapitalistycznym... (Mona
to szczeglnie dobrze zaobserwowa teraz, w roku 1990...)
Na tej konferencji prasowej nie wyjanio si jeszcze, czy Gagarin powrci na ziemi w
kabinie, czy te katapultowa si z wysokoci 7 kilometrw i wyldowa na spadochronie.
Powtarzam: by to dzie 15 kwietnia, 3 dni po rzekomym locie i nic jeszcze nie zostao powiedziane
odnonie niezliczonych szczegw. Wspomniano tylko o dwch moliwociach powrotu na ziemi,
i to samo powtrzyo si na nastpnej konferencji prasowej 24 kwietnia, a wic 12 dni po locie.
Za to 17 czerwca spad zoty deszcz. Tego dnia TASS podaa do wiadomoci, e przyznano
liczne odznaczenia za zasugi w realizacji lotu kosmicznego. Kto je otrzyma? Ot na przykad

towarzysz Nikita Sergiejewicz Chruszczow dosta jeszcze jeden order Lenina, albowiem bardzo mu
leay na sercu sowieckie badania kosmiczne.
Rne nagrody otrzymay dokadnie 6924 osoby (ta cyfra nie jest pomyk!). A w tym
samym okresie, dokadnie 5 maja 1961, 23 dni po Gagarinie, 38 - letni oficer marynarki
amerykaskiej, po odbyciu 2 - letniego szkolenia kosmonautycznego, zosta wystrzelony na 15 minutowy skok w przestrze kosmiczn. By on pierwszym Amerykaninem, ktry znalaz si w
Kosmosie, cho na tak krtko. Shepard osign wysoko 184 kilometry, a cay jego przelot wynosi
483 kilometry.
Nie potrzebuj przypomina, e lot Sheparda odby si cakiem jawnie. Zrobiono ogromn
ilo jednoczesnych zdj, pokazano przebieg eksperymentu w telewizji, a zainteresowani mogli
nawet zobaczy, jak Shepard znosi sam lot, gdy kamera telewizyjna ukazywaa jego twarz podczas
tego skoku w Kosmos. Oznaczao to, e wczesna technika umoliwiaby transmisj z lotu, no i
mona by pokaza wsiadanie do kabiny kosmicznej, przebieg startu i powrt na ziemi. Tak wanie
postpili Amerykanie. Sowietw natomiast nie byo sta nawet na wcinicie Gagarinowi do rki
ndznego aparatu fotograficznego Zorka.
To wszystko oczywicie dowodzi... no, doskonale wiemy, czego.

DALSZE KAMSTWA
Potok faszywych lub mylcych informacji pyn nieprzerwanie. Bardzo jednak
zastanawiajcy jest fakt, e gdy mina euforia pierwszych tygodni, nikt u nas nie wraca do
wypowiedzi Gagarina z pierwszych dni. U nas - to znaczy w caym tak zwanym bloku
socjalistycznym, nikt nie mg powraca do tych spraw, gdy mogoby to wywoa kopoty. Ta
gorsza poowa wiata musiaa uwielbia Jurija Gagarina niczym pboga, nie wolno byo poda w
wtpliwo adnej jego wypowiedzi, a tym bardziej docieka sprzecznoci z jego wasnymi
twierdzeniami, z logik, albo z fizyk!
Statek kosmiczny Wostok zapali gwiazd, ktra zawiedzie ludzko w lepszy wiat.
(Cytat z wczesnej prasy wgierskiej).

SPROSTOWANIE
24 kwietnia, w poniedziaek wieczr, dwanacie dni po rzekomym locie Gagarina, nastpiy
dwa wydarzenia. Pierwsze: sprostowano dane, ogoszone 13. Jak pamitamy, w prasie dyrygowanej
przez reyserw podano, e tor lotu Wostoku zakreli uk od 175 do 302 km (co oznacza najbliszy
i najdalszy punkt orbity), kt nachylenia za w stosunku do Rwnika wynosi 65 stopni 4 minuty.
Teraz, 24 kwietnia, ukazay si nowe dane. Wedug nich punkt orbity najbliszy ziemi wynosi 181,
najdalszy 327 km, a kt nachylenia 64 stopni 57 minut. Rnica ta, cho niezbyt znaczna, jednak
czego dowodzi. Nie jest prawdopodobne, e po paru tygodniach udao si dokadniej wymierzy to,
czego nie uczyniono podczas lotu. Budzi to raczej podejrzenie - sformuowane wwczas przez wielu
na Zachodzie - e na podstawie danych pierwszej wersji lot Wostoku nie mg przebiec tak, jak
twierdzili reyserzy.
Byo jeszcze inne sprostowanie. Przez pierwsze dni goszono oficjalnie, e podczas caego
przebiegu lot by kierowany z ziemi, z kosmodromu, i e Gagarin nie mia moliwoci kierowania
statkiem. W istocie Wostok zosta wystrzelony niczym pocisk na wysoko paruset kilometrw od
Ziemi, a rakiety hamujce zostay wczone na rozkaz radiowy z Ziemi. Teraz jednak podano
zaskakujc informacj e gdyby chcia, kosmonauta mg by sam kierowa statkiem kosmicznym a
nawet wyldowa sam w miejscu przez siebie wybranym! Najwidoczniej reyserzy doszli z czasem
do wniosku, e jeli si bd trzymali pierwszej wersji, nie postawi to na odpowiednio wysokim
poziomie sowieckich bada kosmicznych. Jak si raz skamao, to czemu nie kama jeszcze
bardziej? Tak wic po prostu, zmienili wczeniejsze twierdzenie i ogosili nowe. Wostok jest tak
wspaniale skonstruowanym statkiem kosmicznym, e moe by kierowany na dwa sposoby.
Tego dnia, 24 kwietnia ukaza si w moskiewskiej gazecie ilustrowany zdjciami reporta o
pierwszym locie kosmicznym. Nie zapominajmy, jak dugi czas min od rzekomego lotu. Mieli
wic czas, eby spreparowa ca mas zdj Gagarina w rnych strojach i miejscach: w pobliu
nadpalonej kabiny Wostoka, z rodzin, w lesie i na ce, nad rzek, w awie szkolnej (oczywicie w
szkole wojskowej). W cigu poprzedzajcych ten fakt piciu, czy szeciu dni wyranie spada liczba
publicznych wystpie, z pewnoci wykonanie tylu zdj zajo kosmonaucie wiele czasu.
Nie jest jasne, czy byo radiowe poczenie midzy statkiem kosmicznym i Ziemi, a jeli
byo, to jakie. Wedug oficjalnych owiadcze sowieckich naukowcw, w czasie lotu funkcjonowao
dwustronne nieprzerwane poczenie radiowe. Wbrew temu inni naukowcy powiedzieli (och, ten
brak uzgodnie!), e radiowe urzdzenia na Wostoku wymagayby wicej energii, ni ni

dysponowa cay statek kosmiczny, tote podczas caego lotu Gagarin zamieni z Ziemi zaledwie
kilka zda.
Alan Shepard, amerykaski lotnik rakietowy tak prasa sowiecka nazwaa nastpc
Gagarina, eby nie uywa tego samego okrelenia, kosmonauta.
W tym samym czasie, a wic jeszcze w kwietniu 1961 roku, we Florencji odbywaa si
midzynarodowa konferencja dotyczca bada kosmicznych. Uczestnicy amerykascy podali tam
bardzo szczegowo do wiadomoci, ile i jakie eksperymenty zostan w tyme roku przeprowadzone
w USA, kiedy i jakimi rodkami technicznymi. wiat by zdumiony t jawnoci, szczeglnie w
zestawieniu z chorobliw tajemniczoci najwikszego pastwa totalitarnego, Zwizku
Sowieckiego.

OWIADCZENIE GAGARINA
Jak pamitamy, Gagarin w swojej ksice napisa, e przed startem nagra krtkie
owiadczenie na tam magnetofonow dla korespondentw Prawdy i Izwiestii. Pniej
podkrelano, e ta wypowied miaa miejsce kilka minut przed startem w Kosmos. Tekst zreszt
skada si z samych sloganw i sformuowa, jakich aden czowiek przy zdrowych zmysach nie
powiedziaby w takiej sytuacji. (Zacytuj kilka fragmentw: Statek kosmiczny za kilka minut
wyniesie mnie w nieznane, dalekie przestrzenie, spoczywajca na mnie kolosalna
odpowiedzialno, podjem si tego lotu, gdy jestem komunist i dlatego, e partia
komunistyczna i lud radziecki powierzyy mi to zadanie). I znowu jeden kopot: jeli ta wypowied
bya nagrana przed startem, to dlaczego od razu jej nie nadano w radio? Jednoczenie z wiadomoci,
e niejaki Jurij Gagarin, nadporucznik, przed chwil powrci z Kosmosu? Czemu jej nie nadano
przynajmniej nazajutrz...? A dopiero 17 kwietnia, a wiec 5 dni po rzekomym locie, tama si
objawia! Piciodniowe opnienie zamiast 5 minut z miejsca przesdza o wiarygodnoci caej
historii. Jasne, e nagle wcignity, namwiony i wyuczony mody lotnik na wiele rzeczy nie mia
czasu, musia si przecie nauczy, co ma mwi i jak si zachowywa wobec wiata jako pierwszy
kosmonauta, bohater caej ludzkoci itd. Wtedy nie starczyo czasu na nagranie wypowiedzi.
Uzupeniono t luk kilka dni pniej...

KTO WIEDZIA WCZENIEJ O LOCIE GAGARINA?


To take wane pytanie. W rzekomo przeprowadzonej rozmowie z Chruszczowem 12
kwietnia koo poudnia, towarzysz pierwszy sekretarz zapyta Gagarina, czy jego ona wiedziaa o
zaplanowanym locie w Kosmos. (Tu znowu uwaga w nawiasie: w spoeczestwie demokratycznym
takiego pytania nikt by nie zada, byoby wrcz niezrozumiae. Tam bowiem wszyscy znaj
wczeniej kosmonautw, wiedz o zaplanowanych startach, wiedz jakim statkiem kosmicznym
maj lecie i z jakimi zadaniami. Ta, wic i ona kosmonauty wie o tym, podobnie jak miliony
wspobywateli).
Takie pytanie mogo by postawione tylko w Zwizku Radzieckim. Tam bowiem lot w
Kosmos to zagadnienie wojskowe i tajemnica. O locie Gagarina nikt nie mg wiedzie wczeniej.
Nie jest prawd, e tak wielu o tym wiedziao, jak pniej twierdzili reyserzy. Pokutuje i takie
twierdzenie - ktre ukazao si w wielu pismach - e podczas lotu dziennikarze dobijali si do ony
Gagarina, podsuchiwali, co mwi, robili zdjcia i ledzili, jak przeywa to wydarzenie. A przecie
ani caemu krajowi, ani prasie, ani pani Gagarinowej nie powiedziano ani sowa i nie podano w radio
czy telewizji, gdzie si w tej chwili znajduje Garagin i co robi. Komsomolska Prawda z wielkiej
gorliwoci doniosa wprost, e w czasie trwania lotu dziennikarze byli u ony Gagarina i razem
ledzili wiadomoci w radio i telewizji. Kto zna przebieg wydarze musi wiedzie, e mogo to
mie miejsce dopiero po fakcie. O ile w ogle taki lot byby si odby z udziaem Gagarina. W czasie
rzekomego wydarzenia, jak ju pisalimy, nie byo adnej transmisji radiowej, czy telewizyjnej.
Mimo e z pocztku narzekano na brak energii (p. wyej o poczeniach radiowych), to 24
kwietnia z dum owiadczono, e przez cay czas lotu w kabinie dziaaa kompletna aparatura
telewizyjna, np. jedna kamera wprost, a druga z profilu filmowaa Gagarina.
Nasuwa si jedno pytanie: dlaczego nigdy nie ujrzelimy tych zdj? Moe dlatego, e nie ma
w tym ani sowa prawdy?
W materiaach fachowych, dostpnych dzisiaj na Wgrzech - np. w encyklopedii lotw
kosmicznych - na wielu stronach figuruj techniczne opisy statkw kosmicznych Wostok oraz ich
urzdze i aparatury. Nie potrzebuj chyba podkrela, e nigdzie nie ma mowy o rzekomo
wbudowanych kamerach telewizyjnych.
Byo jeszcze jedno wydarzenie bardzo charakterystyczne dla wczesnego ducha czasu, dla
nastrojw euforii. Ogarny one ludzi, ktrych wrcz olni i olepi ten wspaniay sukces. Jest to do
pewnego stopnia zrozumiae, bo przecie wielu prostych, wprowadzonych w bd obywateli
sowieckich byo przekonanych, e lot Gagarina dowodzi wyszoci sowieckiej nauki systemu. Lecz

mwic delikatnie wydaje si dziwnym, kiedy naukowiec wystpuje z jakim piramidalnym


idiotyzmem. W gagarinowej gorczce i to si zdarzyo.
Kilka dni po locie Gagarina prasa wiatowa podaa t wypowied. Kto nie wierzy, niech j
odszuka. Lot w Kosmos odmadza; pod takim tytuem sowiecki uczony, czonek Akademii Nauk
(!) owiadczy, e jego zdaniem czas w przestrzeni kosmicznej przemija znacznie wolniej ni na
Ziemi, wic tam nie grozi niebezpieczestwo szybkiego starzenia si. Tak wic przyszy kandydat do
nagrody Nobla proponuje, by w przestrzeni kosmicznej pobudowa sanatoria, do ktrych bd
kierowani zmczeni prac robotnicy, a powrc odmodzeni...
Nasuwa si pytanie: czy lekarz, czonek Akademii Nauk, mg by w 1961 roku w Zwizku
Radzieckim a taki gupi? Wiedzielimy naturalnie, e lekarze sowieccy na podstawie programu
nauki i zdobytej wiedzy mogliby u nas odpowiada najwyej felczerom (nie uczyli si nigdy aciny
ani innych obcych jzykw, a wic automatycznie byli odcici od wiatowej medycyny i jej
postpw), lecz tego nie przypuszczalimy. Jeli z takimi tezami wystpowali powani uczeni, to
czego mona oczekiwa od tzw. zwykych ludzi? Jasne, e uwierzyli w bajk o Gagarinie, albowiem
marzyli o nowoczesnym bohaterze i tsknili do jakiego wydarzenia, ktre by wreszcie udowodnio,
e s lepsi od tych przekltych amerykaskich kapitalistw...
Inne specyficzne cechy sowieckich bada kosmicznych

Jestemy w bardzo dziwnej sytuacji, lecz powoli przyzwyczajamy si do tego, e o


sowieckich badaniach kosmicznych (i nie tylko o tym) znajdujemy do krytyczne artykuy nawet w
prasie sowieckiej. Oczywicie tego rodzaju tematy pojawiy si dopiero od roku 1988. I mona z nich
wyowi bardzo duo ciekawych informacji - nawet odnonie dawnych spraw.
Oto np. artyku z Komunista J. Golowanow pod tytuem Gasnost w przestrzeni kosmicznej
poddaje krytycznej ocenie owe lata, kiedy - cytuj - nie umielimy opanowa uczucia zadowolenia,
zamroczeni radoci pawilimy si w sukcesach i dawalimy si ponie przesadzie wymylajc np.
gwiezdne statki - fabryki i takie okrelenia, jak na obrzeu wszechwiata. Autor mwi te:
wikszo bya przekonana, e dokonanie zdj z niewidocznej strony Ksiyca i lot Gagarina
wynikaj wprost z wyszoci systemu socjalistycznego. Tak jak i ja to opisaem na jednej z
poprzednich stron. Sowiecki autor by przy Gagarinie pniej, i chocia bezwarunkowo wierzy, e
towarzysz major oblecia Kosmos, wspomina jeden szczeg dajcy do mylenia. Zacytuj
dosownie ten fragment: Pniej Gagarin mi powiedzia, e ledwie pamita, co si z nim dziao 14
kwietnia 1961 od chwili, kiedy witany fanfarami szed po czerwonym dywanie na lotnisku, a po
bankiecie na Kremlu wraz z on zostali zawiezieni na wzgrze Lenina, do czystej i pustej willi, i
tam w wielkim lustrze ujrza sam siebie w mundurze majora z Orderem Zotej Gwiazdy na piersi.

No c, dla skromnego oficera lotnictwa z Saratowa musiao to by nie lada przeycie. I


czym mia si za to wszystko odpaci? Tylko braniem udziau w farsie ktra bya stekiem kamstw.
Podj si i wykona to. Ale teraz nie to jest istotne. Czemu lot Gagarina by potrzebny? Sowiecki
autor te dokadnie widzi prawd (chocia nie zna zakulisowych sekretw): Od 9 maja 1945
(zwyciski koniec II wojny wiatowej) nie byo ani jednego tak szczerego i ogarniajcego cay nard
zrywu, takiego prawdziwego entuzjazmu, takiej autentycznej demonstracji patriotycznego
optymizmu, jak w dniach sukcesu Gagarina.
Potem nastpuj rne ale.
Goowanow pisze, e prasa sowiecka - oczywicie na polecenia z gry - z kadego
kosmonauty robia bohatera, czy zasuy na to, czy te nie. Byo to take czci skadow systemu,
a Chruszczow i jego ludzie wpadli na wynikajce z tego korzyci, wanie w zwizku ze spraw
Gagarina. Ile brakw dao si dziki temu nadrobi! Obywatele sowieccy ani wtedy, ani w
nastpnych dziesitkach lat nie mogli si swobodnie porusza we wasnym kraju, a wikszo - np.
chopi - nie mogli w ogle opuszcza swego miejsca zamieszkania, gdy nie otrzymywali
koniecznego w podry dowodu osobistego. W sklepach puste pki, artykuy spoywcze na kartki
itd. Nie mwic ju o prawach obywatelskich, ktrych w ogle nie posiadali. Ten powszechnie
ponury nastrj od czasu do czasu rozwietla oi ktrego kosmonauty, niczym byszczca gwiazda.
Goowanow od razu podaje te recept, gdy jako obserwujcy te wydarzenia dziennikarz, osobicie
pomaga przy porodzie takich kreacji. Kosmonauta musia mie rumian twarz i pikn postaw,
musia wyglda jak woskowe jabuszko. Jeli mia jak plam, to j tuszowano. Jeli
kosmonauta ju lecia, to po prostu nie mona byo nie zrobi z niego bohatera - pisze Goowanow.
Pniej jednak, mimo wszystko, spado zainteresowanie spoeczestwa. A przecie zdarzay si
prawdziwie bohaterskie czyny, tylko e je przemilczano. Kiedy na statku kosmicznym Woshod 2
(uwaga, nie myli z wczeniejszymi statkami typu Wostok, znacznie bardziej prymitywnymi!) drugi
pilot Aleksiej Leonw w roku 1965 jako pierwszy na wiecie (tak, naprawd!) w skafandrze
kosmicznym wyszed ze statku w przestrze kosmiczn na tzw. spacer kosmiczny - totalna awaria
urzdze nawigacyjnych zmusia dowdc, statku, Pawa Bielajewa, by dokona ldowania za
pomoc rcznego sterowania. Obaj kosmonauci wspaniale si zachowali w tej trudnej sytuacji.
Wyldowali w pobliu Permu w zimowej tajdze, co byo nie lada wyczynem. A w oficjalnym
komunikacie figurowao jak zwykle zdanie: Wszystkie urzdzenia statku podczas caego lotu
funkcjonoway bezbdnie. Przecie jednak w Zwizku Sowieckim nawet mae dzieci wiedz, e
zim tajga nie jest idealnym ldowiskiem dla statku kosmicznego, i ten statek take powinien by
ldowa na kazaskim stepie - pisze Goowanow. A wic kamstwa - powiadam ja, nie Goowanow -

od samego pocztku towarzyszyy sowieckim badaniom kosmicznym, na co w tym rozdziale


znajdziemy dalsze przykady.
Zdaniem sowieckiego autora tego rodzaju faszywe informacje wywoyway odwrotny efekt,
ludzie w gbi duszy nie bardzo ju wierzyli w oficjalne komunikaty. Pniej oczywicie doszo do
tego, e nie wierzyli nawet w prawdziwe wiadomoci, zaczli wtpi w celowo i sens kolejnych
eksperymentw i w badania kosmiczne jako takie. Wadze wychodziy z bdnego zaoenia, e nie
wolno si przyzna do adnego bdu, gdy pomniejszaoby to wiarygodno sowieckiej nauki i
techniki. Tymczasem - dowodzi Goowanow - wanie czowiek wczajcy si w miejsce
uszkodzonej aparatury dobrze zda egzamin i gdyby to wyjawiono, podziw dla kosmonautw i
uznanie dla stojcych za nimi fachowcw byyby wzrosy. Tak si jednak nie stao.
Jedno kamstwo rodzio nastpne, jak to zwykle bywa. Tak na przykad, kiedy latem 1985
roku stacja kosmiczna Salut 7 miaa awari urzdze sterowniczych, kosmonauci Danibekow i
Sawinicz sprawnie i odwanie naprawili uszkodzenie, o tym oficjalnie nie wspomniano nawet
jednym sowem. Dopiero znacznie pniej ukazay si w prasie pierwsze mgliste artykuy, z ktrych
rwnie mglicie wynikao, jak dzielnymi ludmi okazali si Danibekow i Sawinicz. Inne jeszcze
przykady: Nie jest win Titowa i Serebriowa, e w chwili startu technika odmwia posuszestwa.
Do akcji wkroczy system ratunkowy, piloci przeyli wypadek, lecz naturalnie od razu powstay
plotki, zagraniczne rozgonie doniosy o tym - a my tylko milczelimy...
Nastpnie autor wspomina czerwiec 1961 roku, kiedy pamitny zoty deszcz spad na kilka
tysicy ludzi zwizanych z badaniami kosmicznymi. Goowonow uwaa za wielki bd, e ju wtedy
nie ujawniono nazwiska gwnego konstruktora Korolowa i innych, ktrzy rzeczywicie ciko
pracowali. O to wszystko wini maniakaln tajemniczo. Nie byo nawet wzmianki o tych, ktrzy
nigdy nie polecieli i nie polec w Kosmos, ktrzy zakrcaj ruby wazu do kabiny kosmicznej, do
ktrej weszli nieznani lejtnanci. Nazwiska tych kosmonautw za p godziny pozna cay wiat, oni
za nie mog nawet nosi odznacze, ktre nadano im na podstawie nigdy nie ogoszonego dekretu.
Goowanow take nie rozumie (o tym bdzie jeszcze mowa), jak i dlaczego przez tyle
dziesitkw lat utrzymywano w tajemnicy geograficzne koordynaty miejsca startu kosmonautw (o
czym wrg wiedzia od samego pocztku dziki obserwacjom z satelitw...). Autor z sarkazmem
pisze o tej manii tajemniczoci i o jej dziwnych skutkach. Potem kolejno porusza tematy, o ktrych
ju pisz w tej ksice. Dlaczego ukrywano tyle faktw zwizanych z badaniami kosmicznymi?
Cytujemy: wczesne kierownictwo patrzyo na wszystko przez rowe okulary i chciao, by lud
widzia to tak samo. Nieustannie pilnowano, by do mieszkacw Zwizku Radzieckiego nie
docieray adne ze wiadomoci. Tajemniczo bya nie tyle konieczna, co wygodna. (Podkrelenie
moje - I. N.). Jeli z gry zapowiedziae termin startu, musisz polecie w wyznaczonym dniu! A

jeli nie wystartujesz, ludzie bd pyta: co si stao? Natomiast gdy nie ma daty, o nic nie pytaj.
Zapowiedziae, kiedy zostanie zakoczony eksperyment, musisz wic dopilnowa, by rodki
techniczne i ludzie byli wanie na ten dzie przygotowani. A jeeli co zawiedzie? Znowu trzeba si
tumaczy, kto jest winien, dlaczego, i tak dalej. Na co tyle niepotrzebnych kopotw, jeeli mona
po prostu nie zapowiada z gry adnych terminw! Wielokrotnie zdarzao si - pisze Goowanow e ci, ktrych w poprzednich rozdziaach nazwaem reyserami, uwaali cay wiat za gupcw.
Albowiem ten gatunek jest w systemach totalitarnych wrcz niemiertelny i dziaa we wszystkich
dziedzinach ycia. Ci urzdowi kamcy funkcjonowali w sowieckich badaniach kosmicznych a do
lat osiemdziesitych. Goowanow opisuje: Nieraz jaki sowiecki statek kosmiczny ulega awarii
wysoko w Kosmosie. Na przykad na takiej orbicie, o ktrej nawet dzieci wiedziay, e w statek
mia suy jako baza dla dalszych lotw. Jeli uleg awarii i nie - wszed na zamierzon orbit,
urzdowi informatorzy powiadali: to jest tylko zwyczajny sputnik krcy nad Ziemi. Zagranica
oczywicie nie dawaa wiary tym wyjanieniom, ale kto informowa ludzi sowieckich? To wszystko
zaczo si w styczniu 1959 roku, kiedy stacja kosmiczna una - 1 nie wykonaa zadania, nie trafia
na Ksiyc. Tu zaznaczam: W swoim czasie pisano o tym w prasie jako o unniku, a dzisiaj
nawet rda fachowe nie wspominaj (naturalnie w Europie Wschodniej), e pierwotnym celem
byo dotarcie na Ksiyc. Wyczyta w tych materiaach mona tylko eufemicznie, e una - 1 czy te
unnik - 1 to pierwsza rakieta kosmiczna wystrzelona w kierunku Ksiyca, ktra ostatecznie
przeleciaa w odlegoci 5 - 6 tysicy kilometrw nad Ksiycem. Inaczej mwic obok, gdy
sowieccy fachowcy o tyle zmylili cel. Lecz idmy dalej. Po tych opisach Goowanow pisze o
ideologicznych oddziaach szturmowych, ktre terroryzoway nawet informacje o badaniach
kosmicznych.
Po prostu nie mogli zrozumie - skary si - e podobnie jak we wszystkich dziedzinach, tak
i tutaj mog si zdarzy bdy, a nawet s one organiczn czci bada. Ukrywali si za tajnoci, a
w rzeczywistoci samych siebie chcieli ochroni przed krytyk, aby sobie zapewni spokojne ycie
- pisa.
Goowanow zarzuca im take, e piszc o eksperymentach amerykaskich wyliczali tylko
bdy, odsuwanie terminw itd., a milczeli o sukcesach przeciwnika. Wystarczy tyle: film o
pierwszych astronautach na Ksiycu pokazano w Moskwie, a wic ludziom sowieckim, po raz
pierwszy dopiero w dwudziest rocznic tego wydarzenia... Autor nad tym ubolewa: Kiedy 20 lipca
1969 roku ludzie wczali telewizory, eby zobaczy ldowanie Amerykanw na, Ksiycu,
pokazano im jak star komedi filmow.
Przypomina mi si prawdziwa anegdota na ten temat. Michael Gollins, amerykaski
astronauta, ktry by trzecim w zaodze ldujcej na Ksiycu (i nie opuci statku kosmicznego

krcego przez cay czas wok Ksiyca), przez radio skary si stacji na Ziemi (a syszao go
miliard ludzi): Jestem najbliej nich, mimo to nie widz, co si z nimi dzieje. Z Ziemi, ze stacji
Houston tak go pocieszono: Nie martw si, Michael, Rosjanie i Chiczycy te ich nie widz...!
Prasa sowiecka wwczas nie opublikowaa nawet zdjcia Armstronga. Tyle na ten temat.
W ostatnich kilku latach sytuacja si zmienia, cho nie tak gruntownie jak w innych
dziedzinach ycia. Mania tajnoci wci jeszcze rozpociera czarne skrzyda nad sowieckimi
badaniami kosmicznymi. Goowanow pisze: Bardzo dobrze, e telewizja transmitowaa na ywo
start Romanienki i Lawejkina; lecz odwaga nie posza tak daleko, by nam powiedzie, e ci dwaj lec
w Kosmos zamiast pechowych Titowa i Serebrikowa. Ani tego, e jednego z czonkw zaogi
lekarze w ostatniej chwili cignli ze statku; komentujcemu ten start kosmonaucie Greczko
zabroniono poinformowa o tym telewidzw. Kiedy zaskoczony Greczko pyta potem owych
rozkazodawcw, czemu nie pozwolono mu tego opowiedzie, tamci odpowiedzieli pytaniem
wyraajcym take zdumienie: A po co o tym wspomina? Z tego wida, ile cikiej pracy jeszcze
stoi przed nami - koczy swj artyku Goowanow. Podzielamy jego zdanie w caej rozcigoci.
Tak sobie myl teraz, w latach 1989 - 1990, e sytuacja jest znacznie lepsza, gdy ludno
sowiecka zamieszkaa w okolicach, gdzie znajduj si miejsca startu i ldowania statkw
kosmicznych, da ich likwidacji, powoujc si na bezporednie lub, porednie niebezpieczestwo i
rne niedogodnoci. Dzisiaj znajdujemy w sowieckiej prasie liczne artykuy, a take w prasie
zagranicznej, wykazujce jak bardzo w wielkim wycigu Zwizek Sowiecki zosta zdystansowany
przez Amerykanw. Kiedy w 1981 zaczy lata amerykaskie promy kosmiczne, by to drugi cios
wymierzony sowieckim badaniom kosmicznym, sucym wycznie celom propagandowym. Od
pierwszych lotw pojedynczych kosmonautw mino niemal trzydzieci lat i wedug ostronych
szacunkw w Zwizku Sowieckim wydawano rocznie okoo szeciu miliardw rubli na te badania,
co stanowi bardzo powan sum. Nie zapominajmy przy tym, e udzia w tym programie brao
bardzo wielu ludzi o wielkiej wiedzy, ktrzy niezalenie od wspzawodnictwa z Zachodem musieli
walczy nie tylko z Kosmosem, z prawami fizyki i moe od, czasu do czasu z trudnociami
finansowymi, lecz take z idiotycznymi sprzeciwami, ze lepymi uliczkami i czsto niemoliwymi
do zrealizowania wymaganiami kierownictwa ideologicznego. Dzisiaj ju sowieccy autorzy nie
ukrywaj, e w minionych dziesicioleciach kierownictwo decydowao, kiedy, jakie dowiadczenia i
loty kosmiczne maj by przeprowadzone. Zamawiano loty kosmiczne na partyjne i pastwowe
jubileusze tak, jak rozbawiony go zamawia ulubion piosenk u cygaskiego skrzypka... Kiedy w
roku 1987 podali do wiadomoci, e oni te buduj promy kosmiczne i wyprodukowali Burana, ktry
- w tym zgodni s wszyscy specjalici - co do wosa jest kopi amerykaskich promw,, nadszed

czas wielkiego przyznania si. Zwizek Sowiecki raz na zawsze przegra wycig i to dlatego, e
stan w ringu nie z poczucia obowizku w stosunku do nauki, lecz gnany kolosaln bdn ide.
Dzisiaj moemy wyczyta i to, czemu dawniej zaprzeczano: e eksploatacja ksiycowych
promw Buran jest 20 do 40 razy drosza, ni dawnych jednorazowych rakiet Sojuz i Proton,
sucych tym samym celom. Dziwne rzeczy dziej si te ze zdjciami robionymi z przestrzeni
kosmicznej, na og nie su one zgodnie ze swym przeznaczeniem. Tak wic roczny budet na
badania kosmiczne, ktry doszed obecnie do czternastu miliardw rubli rocznie, nic nie daje, a tylko
poyka pienidze. Sporzdzone przez wspomnianego ju kosmonaut Greczko setki zdj po trzech
latach nie byy jeszcze wywoane! Tymczasem jest coraz wicej sygnaw, e Zwizek Sowiecki
wykorzystuje rezultaty bada kosmicznych innych krajw, oczywicie w zamian za jakie
rekompensaty. Oto dokd si stoczyo wszystko, co w roku 1961 zaczo si od wielkiego kamstwa.

SKOCZYA SI ERA BOHATERW


- gosi prasa zachodnia, lecz piszcy zaznaczaj, e wypadki zawsze si zdarzaj i zdarza si
bd. Dawniej potrzebni byli twardzi chopcy, ktrzy w bardzo jeszcze prymitywnych statkach
kosmicznych wytrzymywali cikie prby fizyczne... Inne pisma te le si wyraaj o sowieckich
badaniach kosmicznych, podobnie pisz sowieckie wydawnictwa w obcych jzykach, przeznaczone
dla zagranicy. Doszo do tego, e posiadan technik i dowiadczonych pracownikw wynajmuje si
krajom zachodnim, lub trzeciego wiata, oferuje si na przykad wystrzelenie powierzonych
satelitw.
Wypadki zatem byy i bd. To e byy, a wic w przeszoci, dlatego jest wane, poniewa
w Zwizku Sowieckim te byy, ale dopiero teraz odsania si prawd o wielu dawnych sprawach. W
swoim czasie take prasa wgierska pisaa o wypadku, ktry si wydarzy podobno jeszcze przed
lotem kosmicznym Gagarina, 23 marca 1961 kandydatowi na kosmonaut Walentynowi
Bondarenko. Warto zacytowa dosownie opis Izwiestii, ktry ukaza si w dwadziecia pi lat po
wypadku!
Tego dnia Bondarenko zakoczy dziesiciodniow zapraw w komorze. (Mowa o
akustycznej komorze cinieniowej - I. N.). On take, podobnie jak wszyscy kosmonauci, musia
odby prb przebywania przez duszy czas samotnie, w izolacji od zewntrznych haasw.
Cinienie w komorze byo niskie, wic dla rwnowagi zawarto tlenu wysoka. Bondarenko,
zdjwszy z siebie czujniki konieczne dla obserwacji lekarskich, przetar wat z alkoholem ich
miejsca i nieostronie rzuci wat na pytk wczonej maszynki elektrycznej. W nasyconym tlenem
ciasnym pomieszczeniu komory wata natychmiast zaja si pomieniem i zapali si baweniany
kombinezom treningowy Bondarenki. Mody czowiek nie zasygnalizowa niebezpieczestwa, tylko
usiowa sam zgasi pomienie. Lekarz dyurny nie mg otworzy drzwi z powodu rnicy cinie.
Bondarenko jeszcze by przytomny, kiedy go wyniesiono z komory i tylko powtarza: To moja
wina. Lekarze przez osiem godzin walczyli o jego ycie, ale na prno.
No i prosz, mamy tu znowu kilka podejrzanych szczegw. Zasignem opinii fachowcw
od lotw kosmicznych i oto na co zwrcili moj uwag:
1) W podanych okolicznociach uycie alkoholu i maszynki elektrycznej jest niewiarygodne!
Jeli bowiem zawarto tlenu w atmosferze zamiast normalnej 21% wzronie nie nadmiernie, lecz
zaledwie do 25%, to w obecnoci suchych palnych materiaw najmniejszy ogie staje si zalkiem
poaru nie do ugaszenia. Nawet materiay o 10% zawartoci wilgoci (drewno, tkanina weniana itp.)
zapal si z 80% prawdopodobiestwem. Jest to powszechnie znane, tego ucz na wszystkich

kursach dla straakw. Trudno wic uwierzy, by tego nie wiedzieli ludzie przeprowadzajcy lub
nakazujcy tak wane dowiadczenia. 2) Moe jeszcze bardziej zdumiewajce dla fachowcw jest
rzekome stosowanie przez sowieckich ekspertw w komorze dowiadczalnej atmosfery o
obnionym cinieniu przy zwikszonej zawartoci tlenu. Fachowcy dobrze obznajmieni z
technikami lotw kosmicznych wiedzieli dotychczas (do czasu ukazania si wyej wymienionego
artykuu w Izwiestiach), e tego nie stosowano w sowieckich badaniach kosmicznych. Co wicej:
kiedy w podobnej atmosferze zginli kiedy amerykascy kosmonauci, w komentarzach sowieckich
ekspertw z dum oznajmiono, e u nich taka rzecz nie mogaby si zdarzy, gdy takich anty fachowych metod nie stosuj...
3) Nie z tego artykuu, lecz z innych rde wiemy: pod murami Kremla, midzy zasuonymi
dla pastwa sowieckiego, spoczywa kosmonauta o nazwisku Bondarenko. Czy ktokolwiek uwierzy,
e trafi tam nic nie znaczcy 24 - letni lekkomylny modzieniec, ktry nawet nie by Bohaterem
Zwizku Radzieckiego, nie polecia w Kosmos i nie dotar w poblie Bajkonuru? I wskutek wasnej
gupoty straci ycie, zanim zdoa si wsawi, by mie zaszczyt spocz w tak ekskluzywnym
miejscu?
Nie potrzeba wielkiej wyobrani, eby sformuowa niepokojc myl: czy nie Bondarenko
jest tym, ktrego szukamy? Moe to on by owym tajemniczym towarzyszem X albo Iljuszinem,
jak ochrzcilimy nieznanego kosmonaut? Tego, ktry rzeczywicie polecia w Kosmos przed i
zamiast Gagarina i zgin? Jeli prawdziwa jest data podana w Izwiestiach (nota bene autorem
artykuu jest ten sam Goowanow, ktry kilka lat pniej napisa to, co podajemy na pocztku
rozdziau, a wic mniej bojowy, a bardziej sceptyczny artyku o sekretach sowieckich bada
kosmicznych), to w niezrczny Bondarenko zgin 23 marca 1961 roku. Nie wykluczone, e data
nie jest dokadna; Bondarenko mg by wanie owym nieznanym kosmonaut z pocztku kwietnia
1961 roku. W takim razie staje si zrozumiale, czemu go pochowano pod murami Kremla!

DALSZE SPROSTOWANIA
W dwudziest pit rocznic lotu Gagarina, w kwietniu 1986 roku, prasa sowiecka
wreszcie zareagowaa na kilka oskare dotyczcych Gagarina. Seri tych artykuw prasa
wgierska podaa w skrcie. Gazeta Magyar Nemzet na przykad bardzo krtki tekst na ten temat
zaopatrzya w tytu: Przed Gagarinem aden kosmonauta nie odby lotu w przestrze kosmiczn!
Twierdzenie bez argumentw nazwane sprostowaniem wcale nas nie zadowala i nie rozprasza
powanych wtpliwoci. C bowiem powiada na ten temat prasa sowiecka, wtedy jeszcze bardzo
trzymana w garci?
W prasie zachodniej co jaki czas powraca twierdzenie, e przed pomylnym lotem
Gagarina w kwietniu 1961 roku miao miejsce kilka nieudanych prb. Wymienia si nazwiska i
nawet daty, podawane s szczegowe opisy rzekomych tragedii. Na przykad latem - 1960 roku syn
sawnego konstruktora samolotw, Wodzimierz Iljuszin, uleg wypadkowi samochodowemu i
odnis cikie obraenia. Kilka pism amerykaskich zaczo od razu dowodzi, e Iljuszin jest
ofiar nieudanego lotu kosmicznego. Podobnie krtko przed lotem Gagarina, w lutym 1961 roku,
kilka gazet zachodnich napisao, e znowu sowiecki kosmonauta przepad w Kosmosie. Wyniko
to z tego, e kilka dni wczeniej sonda kosmiczna Wenus zostaa wystrzelona w Bajkonurze, i e
wskutek awarii aparatury rzeczywicie zesza ze swej orbity. Ta sonda jednak nie miaa nic
wsplnego programem Wostok dotyczcym lotw czowieka.
Pniej, po powrocie Gagarina, dla oczernienia wspaniaych rezultatw nauki sowieckiej,
ukazyway si dalsze artykuy o rzekomo nieudanych eksperymentach sowieckich, w ktrych zginli
piloci. Woskie pismo Continental mwi o trzech, Washington Post o piciu, amerykaskie Space
Flight o omiu, a woskie Corriere delia Sera o czternastu. Prawda o tych sprzecznych z sob
oszczerstwach jest taka - owiadczali wielokrotnie sowieccy kosmonauci - e przed lotem Gagarina
aden sowiecki pilot nie podj prby lotu w przestrze kosmiczn.
Przyjrzyjmy si z bliska powyszemu tekstowi. Nie zaszkodzi maa analiza, przejdmy punkt
po punkcie, twierdzenie po twierdzeniu.
1) Zatem rda zachodnie wymieniaj nazwiska i podaj szczegowe opisy rzekomych
tragedii. Moe warto przyjrze si tym twierdzeniom. Wiemy co prawda, e jeli w Zwizku
Radzieckim kto ma przepa, to przepadnie, choby by znanym i przez cay wiat poszukiwanym
czowiekiem, a przez cae dziesiciolecia nie mona nawet natrafi na jego lad (jak np. Raoul
Wallenberg, lecz nie tylko on). Po trzydziestu latach wyledzi jacy, wrcz bezimienni modzi
sowieccy piloci zginli podczas lotw na samolotach albo podczas eksperymentalnych lotw

kosmicznych nigdy nie ujawnionych lub wrcz negowanych - to niemal beznadziejne poczynanie,
jeli si zna tamtejsze stosunki. Swko niemal daje jednak ma nadziej, bo przecie jeszcze mog
y naoczni wiadkowie, czonkowie wczesnego personelu technicznego, lekarskiego i inni
pracownicy; mogli oni to i owo widzie, co wiedzie. Teraz moe tak bardzo si nie boj...
2) Bya ju mowa o Wodzimierzu Iljuszinie, ktry uleg wypadkowi samochodowemu. Co
by byo, gdyby si go odnalazo, gdyby go zapytano? Czy i dzisiaj zeznaby, e to by wypadek
samochodowy? Moe akredytowani w Moskwie korespondenci zagranicznych pism, a take krce
po miecie plotki mogy mie jakie podstawy.
3) W artykule jest powiedziane, e Sowieci kilka dni wczeniej, to znaczy przed lotem
Gagarina 12 kwietnia, wystrzelili w Bajkonurze sond kosmiczn Wenus, ktra z powodu awarii
zboczya z orbity... No i prosz, pimiennictwo fachowe nic o tym nie wie! W midzynarodowych
almanachach eksperymentw kosmicznych wymienione s wszystkie pomylne i nieudane prby
(tym si rni od list sowieckich, e w tych ostatnich podane s tylko udane prby...). W spisie
eksperymentw Wenus figuruj sondy kosmiczne wystrzelone w kierunku planety Wenus, a byo ich
dwanacie

pozytywnie

przeprowadzonych,

gdy

rzeczywicie

dotary

przestrze

midzyplanetarn. Jedno jest pewne: midzy l a 12 kwietnia 1961, to znaczy w okresie, na ktry
powouje si cykl artykuw Izwiestii, z Bajkonuru nie wystrzelono sondy Wenus. Mona sobie bez
trudu wyobrazi, e mimo wszystko twierdzenie prasy zachodniej jest prawdziwe: na pocztku
kwietnia przeprowadzono prb kosmiczn zakoczon katastrof, i zamiast niej wyrzucono w
Kosmos Gagarina, ktry nigdy w Kosmosie nie by. Czy tamtego prawdziwego kosmonaut zw
pechowym Bondarenko czy te Iljuszinem, dzisiaj jeszcze nie jest jasne.
4) Nie jest take jasne, co obecni albo dawniejsi kosmonauci maj wsplnego z ca spraw.
A przecie wedug omawianej serii artykuw twierdz: Przed Gagarinem nikt nie lata w Kosmos.
Skd mog to wiedzie? Wyej opisana chorobliwa mania tajnoci powodowaa, e cz
wtajemniczonych te nie wiedziaa, co si naprawd dzieje. Kosmonauci prowadzcy zapraw w
Gwiezdnym Miasteczku nie mieli pojcia o wydarzeniach rozgrywajcych si w Kazachstanie, a
pracujcy przy projektowaniu rakiet i ich konstruktorzy, w rozrzuconych po Zwizku Radzieckim,
ukrytych i dobrze strzeonych bazach fabrycznych i instytutach - nie mogli nic wiedzie o seriach
wypadkw. Zatrudnieni w Bajkonurze nie mogli wiedzie, kim bd jutrzejsi i pojutrzejsi
kosmonauci, ci bowiem przybywali na miejsce odpalenia rakiety zawsze tylko o dzie wczeniej.
Kada grupa bya odizolowana od pozostaych. Teraz powinni przemwi ci, ktrzy przed
trzydziestu laty i pniej kierowali sowieckimi badaniami kosmicznymi (ci, ktrych w przypadku
Gagarina nazwaem reyserami)! Oni i tylko oni znaj ca prawd, chocia mona sobie wyobrazi,

e prawd niepen. Powoywa si na kosmonautw, na tych, ktrzy sami byli przedmiotami


dowiadczalnymi tego systemu opartego na kamstwie - byoby cakowitym bdem.
Byoby ciekawe dowiedzie si, co mwi o tym wszystkim czonkowie pierwszej grupy.
Zawsze wspomina si nastpujce nazwiska: Gagarin, Bielajew, Komarw, Leonw, Nikoajew,
Popowicz i Titow. Waciwie nie wszyscy wymienieni mog si wypowiedzie. Bielajew (urodzony
w 1925 roku) zmar w 1970. Encyklopedie nie podaj powodu mierci. Gagarin, jak wiemy, take ju
nie yje. A przecie i on nie by wcale stary. Komarw w wieku 40 lat, w 1967 straci podobno ycie
przy ldowaniu. Pozostali o ile wiemy, yj. Szczeglnie ciekawe byoby si dowiedzie, co mwi
Titow, niemal rwny wiekiem Gagarinowi, i wedug wspomnie Gagarina nieodczny jego
przyjaciel. Czy widzia na wasne oczy, jak wystartowa i powrci na Ziemi serdeczny przyjaciel, z
ktrym zawsze spa w jednym pokoju, nawet owego sawnego wieczoru 12 kwietnia 1961, po
rzekomym powrocie Gagarina z Kosmosu?
W kadym razie daje do mylenia, e wyjanienie mierci Bondarenki wypado tak naiwnie.
W cigu minionych dziesicioleci reyserzy i ich dzisiejsi nastpcy, jak si zdaje, bardzo mao si
nauczyli. Wci jeszcze im si wydaje, e nielogicznymi bajkami mona nas omami - nas, to znaczy
opini wiatow.
(Prawdziwe wydarzenie: Kiedy pniej Gagarin odwiedzi Afryk, dziennikarze egipscy
zapytali, czy podczas lotu mia przy sobie jaki talizman. Odpowiedzia: Tak, w kieszeni skafandra
miaem zawiadczenie, e jestem obywatelem radzieckim. To jest talizman najbardziej godny
zaufania).

INNE TAJEMNICE
Teraz na krtki czas rozstaniemy si z Gagarinem, eby pniej powrci do niego i dalszych
wydarze. W tym rozdziale mowa bdzie o tym, e owszem, moliwe byo utrzymanie w tajemnicy
prawdy o okolicznociach niebyego lotu. T troch skomplikowan metod, raczej nie zwyczajn,
chciabym udowodni, e mona sobie wyobrazi i e byo moliwe do zrealizowania oszustwo o tak
olbrzymim wymiarze, ktre nazwa mona oszustwem kosmicznym - wanie w wczesnych,
tamtejszych warunkach. Ogromna konstrukcja kamstwa, ktra w wolnym i demokratycznie
funkcjonujcym pastwie zawaliaby si w cigu piciu minut, tam funkcjonuje przez dziesiciolecia
i wprowadza w bd cay wiat. Politykw, fachowcw i opini publiczn.

MIER ATOMOWA W ZWIZKU RADZIECKIM


O tej sprawie bya mowa w opublikowanych na Zachodzie wspomnieniach profesora
Sacharowa. Sacharow by osobicie obecny przy kilku takich wybuchach, bo przecie nie bez
powodu otrzyma miano ojca sowieckiej bomby wodorowej. W pimie Der Spiegel duski
dziennikarz opisuje wynik ledztwa, ktre przeprowadzi w Zwizku Sowieckim. Oto istota
wydarzenia: w 1953 w penym toku byy dokonywane prbne wybuchy sowieckiej bomby
wodorowej, o zaledwie 100 km od Semipaatyska. Jednostki Armii Sowieckiej, w sposb tam
przyjty i nie budzcy, ani zdziwienia, ani sprzeciwu, oznajmiy ludnoci wsi Karaul, e nazajutrz
wszyscy bd z niej ewakuowani. Ludzie i zwierzta musiay wie opuci, z wyjtkiem 40 osb.
Umylnie je tam zostawiono, eby na nich obserwowa dziaanie bomby wodorowej.
Spord tych czterdziestu niewielu przeyo. Wybuch by dla nich przeraajcy, chocia nie
wiedzieli, co si dzieje. Podejrzewali jaki wojskowy eksperyment i mieli racj. Po krliki
dowiadczalne wkrtce zjawili si onierze w ochronnych kombinezonach. Zmierzyli
napromieniowanie nieszcznikw, potem kademu dali po dwie setki wdki. Nie wyjaniono, czy
na pocieszenie, czy by to element sowieckiej metody leczenia napromieniowania... Po
kilkutygodniowej kwarantannie pobrano od nich krew. U wikszoci z nich obserwacja zostaa
przeduona do 45 dni i miaa miejsce w jakim instytucie medycznym do dzisiaj nie ujawnionym.
Pod koniec lat osiemdziesitych spord tych czterdziestu ludzi yo ju tylko siedmiu, w wikszoci
od dziesitkw lat byli sparaliowani, schorowani. Pozostali zmarli przed dojciem do pidziesitki
na leukemi i rne choroby nowotworowe.
Z artykuu wynika jeszcze jedno. Ot w latach pidziesitych w tamtych stronach byo to
normalne zdarzenie. Przeprowadzono 500 (!) dowiadczalnych wybuchw atomowych, w tym 161
na powierzchni ziemi, co musiao na znacznej przestrzeni skazi (i skazio) mieszkacw. Do koca
lat osiemdziesitych, oczywicie (?), nikt nie mia pisn. Ludzie byli okropnie zastraszeni. Sprawy
tak si potoczyy, e w lutym 1989 roku wadze zostay zmuszone do wyraenia zgody na
zorganizowanie ruchu obywatelskiego, ktry podobnie jak zachodnie i wschodnio - europejskie
ruchy ochrony rodowiska, walczy o wolne od zagroenia rodowisko w Kazachstanie i o
odszkodowanie dla ofiar dawnych dowiadcze, bdcych jeszcze przy yciu.
Na terenach rozcigajcych si w pobliu dawnych poligonw eksperymentalnych wci jest
bardzo duo zachorowa na raka. Ofiary badano od czterdziestu lat (a chodzi o wiele tysicy osb!),
poczwszy od czasw, gdy na czele tajnej policji Stalina sta Beria, a do lat osiemdziesitych, lecz o

rezultacie eksperymentu nigdy spoeczestwa nie poinformowano, a nawet do niedawna temat


stanowi tajemnic pastwow.
Tamten eksperyment nie by jedyny. Mniej wicej w tym samym czasie Trud pisa: W 1954
przeprowadzono na ywo manewry z bomb atomow, podczas ktrych celowo powicono ludzi, w
tym wypadku onierzy. Byo to 15 wrzenia 1954. Na godzin 934 z odlegoci wielu tysicy
kilometrw skierowano puk nadbatycki na otwarty teren, gdzie zasta ich wybuch atomowy. Wielu
ulego napromieniowaniu, w tym take oficerowie. Niektrzy po dziesitkach lat cierpieli na straszne
choroby i umierali stosunkowo modo, w zasadzie bez pomocy lekarskiej. Lekarze bowiem nie
otrzymali adnej informacji o prawdziwym pocztku choroby, a nawet odwrotnie - chorym i ich
rodzinom zakazano o tym mwi... U trzydziestoletnich ludzi stwierdzano zaway serca, niedowad
rk i ng, lepot, przerzuty rakowe. Taki los spotka kilka tysicy onierzy, ktrych w latach
pidziesitych, ju po mierci Stalina, skazali w ten sposb bezlitoni dowdcy. Artyku rzuca
wiato na fakt, e takie wypadki miay miejsce nie tylko wtedy; trway do roku 1963, kiedy Zwizek
Sowiecki, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania podpisay ukad o zakazie prb atomowych w
atmosferze. Przedtem nie tylko w Kazachstanie, lecz i gdzie indziej, przeprowadzano takie
sadystyczne eksperymenty na ludziach, a z ca pewnoci rwnie w 1958, gdy opowiedzieli o tym
ci, ktrzy je przeyli.
W 1989 prasa sowiecka opisaa take inny wybuch atomowy, dokonany w celach
wojskowych. Prawda, e od tego czasu mino najmniej 35 lat. Stao si to dokadnie 14 wrzenia
1954 roku, na do gsto zaludnionym terytorium, w poudniowych okolicach Uralu, midzy
Orenburgiem i Kujbyszewem. Na rozlegym poligonie wojskowym ju w lutym rozpoczto
przygotowania. onierze zajli take tereny sigajce do 30 kilometrw poza poligon. Wszystko tak
wygldao, jakby si gotowali do wojny. Zbudowano nowe budynki, punkty dowodzenia, na teren
przewidzianego wybuchu zapdzono bydo. Zwieziono tam wojskowe rodki transportowe, czogi i
dziaa. Mieszkacw ssiednich wiosek ewakuowano wyjtkowo do pobudowanych w tym celu
tymczasowych osiedli. Bombardowanie z samolotw oczywicie wiczono take przedtem, ale
bez nuklearnych gowic. Na koniec przybyli marszaek ukw, chiski minister obrony Peng Te
Huai, czonek Akademii Kurczatow, jeden z twrcw programu atomowego, oraz wielu innych
prominentw.
Ten wybuch - tak twierdzili - nie pocign ofiar w ludziach. Ale przecie to samo twierdzono
po analogicznych akcjach w Kazachstanie... Fakt, e dowdztwo wojskowe w ten sposb
sprawdzio, jakie mog by skutki zrzuconej bomby atomowej. Ludno, miejscowa, z powodu
braku jakiegokolwiek pouczenia, wkrtce bez zezwolenia przelizna si z powrotem do swych
domostw, naley wic przypuszcza, e wielu ulego chorobie popromiennej. W regionie, gdzie mia

miejsce wybuch, mino wiele lat, zanim znw ukazay si roliny i zaczy rosn drzewa. Moja
uwaga: ze spraw Gagarina ma to tylko tyle wsplnego, ile napisaem we wstpie do tego rozdziau.
Przez 35 lat umiano to zatai. Gagarin polecia tylko 30 lat temu.
S oczywicie tajemnice, ktre urodziy si pniej.

WYPADEK ATOMOWY
Chocia w tym rozdziale bdzie jeszcze mowa o tych sprawach, moe nie zaszkodzi
wspomnie oddzielnie o jednym dawnym wypadku. Wiadomo, e z ideologicznych i
nacjonalistycznych wielko-rosyjskich powodw wadze sowieckie rozmieszczay take na
terytorium Republiki Rosyjskiej urzdzenia i zakady produkcyjne zwizane ze strategi nuklearn,
wanie w samym centrum kraju. Miao to take uzasadnienie strategiczne: w razie wojny
nacierajcy wrg, obojtnie z ktrej strony, nie mgby tu dotrze.
Pniej, z tego powodu i z powodu wypadkw, mieszkacy tych centralnych regionw
cierpieli najbardziej. Tak na przykad w miecie Kaszli, w rejonie Permu w roku 1957 stao si
nieszczcie. W myl wyej wy - uszczonej strategii zbudowano tam pi reaktorw produkujcych
pluton (promieniotwrczy pierwiastek niezbdny do pociskw nuklearnych). We wrzeniu 1957,
wskutek wybuchu chemicznego, okoo 14000 km2 ulego radioaktywnemu skaeniu. Czsteczki
radioaktywne rozrzucone zostay w przestrzeni powietrznej nad terytorium o wielkoci w
przyblieniu jednej pitej terytorium Wgier. Powiadaj, e trzeba byo ewakuowa ludno 14 wsi.
Dzisiaj co prawda dziaa mniej reaktorw, lecz nie wszystkie zostay wyczone. Mona sobie
wyobrazi pod jakim strachem yj tam ludzie! Do dzisiaj nie ma w Zwizku Sowieckim adnej
instytucji, do ktrej, mona by kierowa skargi przeciwko zakadom wojskowym umieszczonym tam
ze wzgldw strategicznych, nie byo te adnej siy, ktra by stana lub moga stan w obronie
poszkodowanych.
O tym wypadku wiat dowiedzia si take po upywie dziesitkw lat.

BUNT NA OKRCIE WOJENNYM


O tym wydarzeniu prasa doniosa dopiero w roku 1990. Rzecz dziaa si w listopadzie 1975
roku. Na jednostce sowieckiej floty wojennej na Batyku, stacjonujcej w Rydze, wybuch bunt na
niszczycielu odzi podwodnych Storoewoj. Prasa wgierska przedrukowaa tylko oryginalny
artyku. Dziwnym sposobem Izwiestia i inne gazety w znacznej czci nie mogy si powoa na
wasne rda i musiay wesprze si na amerykaskich analizach (w roku 1990, w pitym roku
gasnosti i pierestrojki...!), a obok umieciy opini prokuratora wojskowego KGB. Bunt na okrcie
Storoewoj zorganizowa zastpca dowdcy, Walerij Sablin. Aresztowa i zamkn kapitana oraz
innych oficerw, po czym wprowadziwszy w bd zaog obj wadz na okrcie. Do tej chwili
sprawa wyglda jak historia piracka z dawnych czasw. Lecz cig dalszy ju taki nie jest. Piraci
bowiem chyba rzadko buntowali si, aby na swoim statku ucieka na swobodne wody, do innych
krajw... A tak si wanie stao w tym przypadku. Okrt wypyn z Rygi i wzi kurs na Szwecj.
Pozostae jednostki floty sowieckiej oraz dowdztwo, zauwayy ten manewr. Storoewoj zdoa
jednak nie tylko wypyn poza sowieckie wody terytorialne, lecz znajdowa si ju zaledwie 90 km
od szwedzkich wd terytorialnych, kiedy zdoano go zatrzyma. Siy powietrzne bombardoway
wasny okrt (chocia zaprzeczano, by stao si co wicej, ni bombardowanie ostrzegawcze).
Okrt zatrzymano i opanowano. Sablin zosta za zdrad skazany na mier, zaoga na wizienie.
Podobno. Jak bowiem stao si naprawd, tego dowiemy si - tak sdz - po nastpnych dziesitkach
lat.

JESZCZE JEDEN WYPADEK ATOMOWY


Elektrownie atomowe typu sowieckiego, w ktrych wszystkie urzdzenia s sowieckie, jak
powszechnie wiadomo nie nale do szczeglnie bezpiecznych. (Nie ma ich nigdzie poza krajami
obozu socjalistycznego i Finlandi). Chodzi znw o wydarzenie z roku 1975, ktre dopiero w
czerwcu 1990 zostao ujawnione.
Mowa o elektrowni atomowej w Leningradzie. Jej reaktor jest tego samego typu, co
czarnobylski. Wedug najnowszych informacji, w 1975 roku nastpi wypadek nuklearny 3 stopnia, a
wic powany. O szczegach niewiele dotychczas wiadomo.
Moe warto zaznaczy, e wiadomo wysza nie z Moskwy... lecz z Helsinek.

GDZIE JEST BAJKONUR?


To pytanie naley do naszego tematu. Od czasu, gdy w prasie wgierskiej opublikowano
wietne, dajce si porwna zdjcia sowieckich i wgierskich planw Moskwy (np. na amach
Tygodnika Reform), wiemy, e bardziej wiarygodny obraz sowieckiej stolicy podaj kartografowie
zagraniczni, ni miejscowi. Nasz ssiad wschodni oficjalnie przyzna, e od drugiej wojny wiatowej
wszystkie udostpniane w kraju mapy byy z gry faszowane, bdnie znaczone odlegoci, miasta,
linie kolejowe, lotniska itd. Nakazywaa to podobno czujno i strategia... W takim momencie
przypominaj nam si satelity szpiegowskie, ktre od najmniej 20 lat dostarczaj, z kosmicznych
wysokoci niezwykle dokadnych zdj. Z tych samych powodw, dla utrudnienia ewentualnej
dziaalnoci i orientacji, a take nawizywania kontaktw przez szpiegw i dywersantw, do poowy
lat, osiemdziesitych nie byo w Moskwie ksiek telefonicznych, zawierajcych numery telefonw
prywatnych abonentw.
Szczytowym wyczynem czujnoci byo podawanie faszywych danych geograficznych o
pooeniu kosmodromu Bajkonur. Dopiero pod koniec roku 1989 opinia publiczna pierwszy raz
dowiedziaa si, dziki pismu Moskowskije Nowosti, e Bajkonur nie jest tam, gdzie figuruje na
mapach.
Kosmodrom zosta sfotografowany przez Amerykanw z samolotu szpiegowskiego U - 2 w
roku 1956, i od tego czasu regularnie by obserwowany. W roku 1962 z satelitw wykonano bardzo
dokadne zdjcia, ktre na zachodzie szybko trafiy do sprzeday... Robienie z Bajkonuru tajemnicy
byo zatem zupenie zbdne, mimo to trwano przy swoim. Tak dalece, e np. najwaniejsza
miejscowo tego regionu, Leninsk, nie, znalaza si w wykazach nazw miejscowoci ani w
enklopediach; jakby to miasto nie istniao, mimo jego 30000 mieszkacw. To, co dotychczas
nazywano kosmodromem Bajkonur, to w rzeczywistoci teren w Kazachstanie dugi na 160, a
szeroki na 90 km, na pnoc od rzeki Syr-Darii. Lecz tam znale mona tylko lotniska, nie ma nawet
ladu stacji kosmicznej czy wyrzutni rakiet. Prawdziwy Bajkonur, jak to ostatecznie stwierdzono na
Zachodzie i co zostao potwierdzone w Zwizku Sowieckim, znajduje si w odlegoci 375 km na
pnocny wschd od Leninska! To do znaczna odlego, nawet na ten olbrzymi kraj.
Poza tym, 750 km na pnoc od Moskwy, ju poza krgiem polarnym, w pobliu miasta
Pleseck znajduje si drugi poligon rakietowy, a trzeci koo miasta Kapustin Jar. To ostatnie ley o
100 km na wschd od Wogogradu, na lewym brzegu Wogi. Po drugiej wojnie wiatowej
wystrzeliwano std rakiety zdobyte na Niemcach. Do szczegowo pisaa o tym wgierska prasa
popularno - naukowa. Inny nasz dziennik tak postawi pytanie: Jeeli Bajkonur to nieprawda, skd

wobec tego wystrzelono Bertalana Farkasa? Z tego mona by wycign wniosek, e miasto o
nazwie Bajkonur w rzeczywistoci wcale nie istniao. Na takie pytanie sowiecki kosmonauta
Kubasow da raczej wymijajc odpowied (kosmodrom nie znajduje si w Bajkonurze ani w
Leninsku, lecz midzy tymi dwoma miastami...), potem nieoczekiwanie wymieni jeszcze czwart
miejscowo, jaki Polisetsk, ale przemilcza jego pooenie geograficzne. Moemy zada pytanie:
jeeli pod koniec roku 1989 byo to takie mtne i utajnione, to ile innych tajemnic mogo si kry w
sowieckich badaniach kosmicznych od lat pidziesitych do dzisiaj?
Owo drugie pytanie, ktre wypynie na kocu tej ksiki, ju wtedy postawi wgierski
publicysta Gustaw Megyesi. Napisa: W wieciach o Bajkonurze wcale nie to jest ciekawe, e w
ogle nie istnia; lecz, e bardziej rozwinita cz wiata wiedziaa o tym, a jednak nie
zdemaskowaa tego bluffu. Od wielu przecie lat satelity przeczesyway ten rejon...
To prawda. Zachd, jeli co wiedzia - a wiedzia niewtpliwie duo i o tym, i o innych
podobnych sprawach - jeli wiedzia, to czemu milcza? Czemu jeszcze dzisiaj milczy? Take w
sprawie Gagarina? Do tego jeszcze powrcimy.

MIER GAGARINA
Jeli w jego yciu tyle byo zagadek, to chyba nic dziwnego, e z jego mierci wi si
tajemnice i niewytumaczalne posunicia. Zacznijmy jednak od urodzenia Gagarina. W swojej
autobiografii, Gagarin pisze o starszym bracie Walentynie (tym, ktry pniej napisa ksik Mj
brat, Jurij), e urodzi si w roku 1924, a wic w roku, w ktrym umar Lenin - ale zapomina poda,
gdzie on sam ujrza wiato dzienne. W swojej ksice powica ca stron opisowi swej rodzinnej
wioski, ale nazwa tej wsi nie jest nigdzie podana. Mwic delikatnie, jest to troch podejrzane.
O innych zagadkach w jego yciu ju pisalimy. Nic wic dziwnego, e okolicznoci jego
mierci s take podejrzane.
Chociaby sam fakt, e nie cae siedem lat po swoim locie ginie wskutek wypadku. Dla
kadego mylcego czowieka jest oczywiste, e osoba przedstawiajca tak warto dla propagandy
imperium sowieckiego, nie miaa prawa przepa. To znaczy, e po dokonaniu pierwszego na
wiecie lotu w Kosmos strzeono go, jak oczka w gowie. Mwic po prostu: nie powinno mu si
pozwoli wsi na rower, a co dopiero pilotowa samolot myliwski! Powszechnie wiadomo e
pilotowanie myliwca produkcji sowieckiej nie naley do sposobw przeduania ycia... Tak wic
wiadomo o mierci w wypadku moe by wielce wymowna.
Jak yje kosmonauta potem, w krajach demokratycznych zaley wycznie od niego. Znane
s do pokrtne drogi dalszego ycia najsawniejszych amerykaskich kosmonautw. Cokolwiek
robili, zaleao tylko od nich, nawet jeli to byli wojskowi. Wschodni kosmonauta natomiast staje
si ywym pomnikiem, czy tego chce, czy nie. Jak bardzo na niego uwaaj, tego przykadem moe
by Bertalan Farkas, wgierski kosmonauta. Dawny jego kolega, ktrego jaka komisja uznaa za
drugiego, tak opowiedzia o koledze pewnemu dziennikarzowi: Berci od dziesiciu lat nie moe
lata na ponaddwikowych maszynach, bo wadza go od tego odsuna. Od lat si stara, lecz mu nie
pozwalaj.
Jest wic jasne, e pierwszy kosmonauta wiata powinien mie zapewnione cakowite
bezpieczestwo. Byo to w interesie imperium. Wiemy, e zapewniono to Gagarinowi. Wiemy, e na
pocztku lat szedziesitych jedzi tu i tam,, a raczej by wysyany do wszystkich stron wiata,
gdzie pilnie zbiera laury nalene pierwszemu kosmonaucie. Wprost nurza si w sawie. Udziela
niezliczonych wywiadw, wygasza owiadczenia, jeli je jednak uwanie przeczytamy, to mao w
nich znajdujemy konkretnych wiadomoci o locie, o jego okolicznociach i zapleczu, a take o nim
samym. W miar jak upywa czas, coraz mniej o nim czytalimy. Czyny i wypowiedzi nastpnych
kosmonautw - prawdziwych, ktrzy faktycznie latali w kosmos - odwracay uwag wiata. Wtedy

nawet dla stojcych z boku wyranie rysoway si kontury amerykasko - sowieckiego


wspzawodnictwa, stao si ju zrozumiae, kto i dlaczego si spieszy. U nas w Europie wschodniej
przywyklimy do tego, e kosmonauci byli wystrzeliwani z okazji wielkich sowieckich rocznic, albo
wwczas, kiedy Amerykanie z gry zapowiedzieli jaki doniosy eksperyment. Wci jeszcze
obowizywaa sowiecka tajno, o wszystkich prbach kosmicznych dowiadywalimy si post
factum. Tak na przykad kiedy poleciaa pierwsza kobieta, Tiereszkowa (ktr pniej podobno
wbrew jej woli wydano za m za innego sowieckiego kosmonaut tylko po to, eby propagandzie
doda skrzyde i sawi pierwsze maestwo kosmonautw) w godzinach popoudniowych i
wieczornych tego dnia nadano w radio w Moskwie, Budapeszcie i innych miastach due utwory
muzyczne skomponowane na jej cze. Kto si cho odrobin zna na tych sprawach ten wie, e
utworu muzycznego nie mona skomponowa w kilka godzin i wyuczy orkiestry symfonicznej...
Zatem wok pniejszych lotw te unosiy si jakie tajemnice, co nielogicznego i oglna
podejrzliwo.
A wic co wiemy o Gagarinie? Ukoczy jak szko zwizan z lotami ju po locie w
Kosmos, i gdzie w kraju w zwizku z tym lata take na samolotach myliwskich. Potem wiosn
1968 roku, ktrego dnia podano wiadomo, e zgin w wypadku lotniczym. Szczegw - zgodnie
z przyjt metod - teraz te poskpiono. To jest pewne - o tym pisaa te prasa wgierska, naturalnie
ju dobrze w epoce gasnosti (rok 1987), e Gagarin ewentualnie zgin nie w katastrofie lotniczej,
lecz podczas drugiej prby kosmicznej, albo w wypadku drogowym, plotki krce w Zwizku
Sowieckim

nie

wykluczay

prowadzenia

samochodu

po

pijanemu.

Jedno

wiadomo:

trzydziestotomowy protok sporzdzony podczas dochodze nie zosta podany do wiadomoci.


Wiadomo te, e dopiero w erze gasnosti zacza o tym przebkiwa sowiecka prasa.
Zanotujmy to: w tym ogromnym kraju jeszcze dzisiaj, w 1990 roku, jawno nie osigna takiego
poziomu, by opinia publiczna miaa dostp do wszystkich danych zawartych w protokach. Nie ma
wtpliwoci, z jakiego powodu. Przede wszystkim te dane niejednokrotnie nawzajem sobie przecz,
w tym take urzdowym wersjom wyjaniajcym mier kosmonauty. Jedyn sab prb by
artyku kosmonauty Leonowa i czonka Akademii Belcerkowskiego w Prawdzie z okazji rocznicy
tego wypadku. W tym artykule obaj wybielali wszystko: Gagarina i jego otoczenie, kolegw, rzd
itd. Nikt nie popeni bdu, a tym bardziej nie by winien - twierdzili.
Oni te mieli wraenie, e dziwne byo, i Gagarin dalej lata i w kocu uleg wypadkowi.
Cytuj: Pierwsze pytanie - czemu Gagarin musia lata? Odpowied - bo by kosmonaut. Dalsze
uzasadnienia s szczytem demagogii: zdaniem autorw gdyby Gagarin przesta lata, to wyparby si
siebie samego, musia si stara, eby by w formie, itd... Kopot tylko w tym, e 1) trening
kosmonauty nie polega na oblatywaniu wojskowych maszyn myliwskich i 2) dlaczego mia w

dalszym cigu gra rol kosmonauty? Artyku podszeptuje, e w Gagarinie on sam i jego otoczenie
chcieli widzie kosmonaut i byy prowadzone powane przygotowania do odbycia przez niego
drugiego lotu kosmicznego. O tym oczywicie nie syszelimy ani sowa, natomiast w roku 1987
przez Prawd chciano nas przekona, e owszem, byo zaplanowane drugie wysanie Gagarina w
Kosmos. Twierdzono, e by on rezerwowym Komarowa na lot Sojuza - 1. Chodzi o tego Sojuza - 1,
ktrego lot odby si 23/24 kwietnia 1967 i ktry zakoczy si katastrof. Komarw zgin w
kabinie, po wyldowaniu wyjto go nieywego. Moe warto zaznaczy, e wgierskie wydawnictwa
zajmujce si kosmonautyk, przejwszy sowieck terminologi pisay: Sojuz - 1 to tylko statek
kosmiczny typu Sojuz, a lot by prb. W wykazach lotw nie ma ani sowa o tym, e eksperyment
skoczy si katastrof.
Jednym sowem Gagarin podobno kokietowa kosmonautyk, a wadze go w caej
rozcigoci popieray. Tu mogoby si wyoni psychologiczne uzasadnienie: moe reyserzy ulegli
naleganiom Gagarina? Moe trzydziestokilkuletni oficer chcia przynajmniej sobie samemu
udowodni, e jest zdolny do odbycia lotu kosmicznego? My wiemy, e wcale nie odby lotu w
Kosmos i moe si ba, e to si wyda? W krgach reyserw, a moe i politykw - wielu znao
prawd. Choby on sam milcza a do grobu nigdy nie bdzie mia pewnoci, e tamci nie puszcz
pary z ust. Odbycie lotu kosmicznego uspokoio by przede wszystkim jego wasne sumienie, a po
drugie na zawsze zamkno usta tym, ktrzy mogliby zdradzi prawd.
Tym niemniej sprawa jest podejrzana. W poowie lat szedziesitych Gagarin by
suchaczem Akademii Lotniczej im. ukowskiego, gdzie zdoby stopie inyniera lotnictwa i swej
pracy dyplomowej broni 7 lutego 1968 (oczywicie z doskonaym stopniem! - powiedzia Leonw).
Tu musz doda: znajc zwyczaje imperium, wiat rzeczywisty i ten z propagandy, mog i to
zaryzykowa, e moe w tym wszystkim nie ma ani sowa prawdy. Kto wie, moe Gagarin nigdy
nawet nie by w pobliu Akademii Lotniczej? Moe wraz z rodzin mieszka w willi na dalekim
przedmieciu i nie pozwolono mu niczym si zajmowa, a moe nawet nie mg bra udziau w
normalnym yciu? Za czasw Breniewa nie takie rzeczy si zdarzay - o tym wiemy.
Leonw i Belocerkowskij twierdzili w 1987 roku: Gagarin przygotowywa si do nastpnego
lotu Sojuza, w tej serii on mia by numerem l. A wic nie rezerwowym, lecz tym, ktry poleci.
mier Komarowa gboko nim wstrzsna, powiadaj. W lutym praca dyplomowa, w marcu za
- podobno - rozpocz trening majcy go przygotowa do lotu w przestrze kosmiczn.
Pomijajc taki drobiazg, e pod koniec lat szedziesitych Amerykanie udowodnili, i nie
tylko byli piloci mog lata w Kosmos, to i tak czas na przygotowania daje si zbyt krtki. Na
nastpne loty serii Sojuza wyznaczone byy terminy: padziernik 1968, a potem stycze 1969. Czy
wystarczyyby na to przygotowania rozpoczte w marcu?

Ju wspomniaem, wwczas latali ju nie tylko piloci wojskowi. Zanim Gagarin znalaz
mier, miedzy 1961, a 1968 w ramach programu Gemini wielu amerykaskich kosmonautw
odbyo ju te trudne podre. Przebywali w przestrzeni kosmicznej od kilku godzin, do kilku
tygodni. Glenn, Gordon, Young i McDivitt byli wszyscy pilotami - oblatywaczami, Cernan by
konstruktorem, Borman wykadowc w szkole wojskowej (!), Schirra oficerem marynarki wojennej,
Schmitt geologiem, Schweickart astronomem. .. Anders inynierem - atomist, Aldrin za po prostu
inynierem, ktry robi doktorat z teorii kosmonautyki i dopiero potem sam zosta kosmonaut. On
wanie pniej na statku kosmicznym Apollo 11 dotar na Ksiyc wraz z Armstrongiem i by
drugim czowiekiem, ktry postawi stop na srebrnym globie.
Chodzi mi o wykazanie, e bardzo zawony jest pogld, wedle ktrego Gagarin tylko pod
tym warunkiem mg kontynuowa swoj (jeszcze nie zaczt) karier kosmonauty, e jako pilot oblatywacz przez dugie lata pilotuje rne wojskowe maszyny o wielkich szybkociach. Pod koniec
lat szedziesitych bya to ju przestarzaa metoda, Inna sprawa, e miedzy kosmonautami
sowieckimi innych raczej nie byo. Przegldajc ich yciorysy dostrzegamy niemal upiorne
podobiestwo ich ycia do czasu lotu w Kosmos. Tak byo z Titowem, Nikolajewem, Popowiczem,
Tiereszkow, Bykowskim i innymi. Wszyscy bez wyjtku byli lotnikami wojskowymi, potem za po
jednym lub dwch lotach w Kosmos na og zdobywali dyplomy w Akademii im. ukowskiego,
wreszcie osigali wysokie rangi w armii sowieckiej (genera dywizji, genera brygady itd.). Poza
tym, jak ju wzmiankowaem, po kilku latach cakiem znikali z horyzontu. Kto na przykad sysza w
ostatnich 15 latach o Tiereszkowej czy Titowie, nie mwic ju o ich poprzednikach?
Wrmy jednak do urzdowych sowieckich wypowiedzi z 1987 roku. Wtedy dwaj autorzy
omawianego artykuu stali na stanowisku, e droga yciowa, ktr obra Gagarin po locie w Kosmos,
bya cakiem logiczna i zrozumiaa, a nawet sugeruj, e pierwszy kosmonauta obra jedyn
suszn drog. W kadym razie z cakowitym zrozumieniem odnosz si do jego decyzji, oczywicie
pomiertnie.
W dalszym cigu jednak zacytuj te inne rda. W sowieckich, wgierskich, polskich i
zachodnich pismach, poczwszy od krtkich wzmianek i wiadomoci, ukazay si te ogromne
artykuy na ten temat. Najciekawszy z nich, i niezalenie od woli autora najbardziej demaskujcy, to
napisany przez Georgija Beregowoja, kosmonaut urodzonego w 1921 roku, generaa dywizji
lotnictwa, psychologa, ktry w 1968 roku odby lot kosmiczny na statku Sojuz - 3; pniej by
dowdc Centralnego Orodka Szkolenia Kosmonautw im. Gagarina24. Sprawozdania nie
zgadzaj si jedne z drugimi.
Mniej wicej jednakowe s opublikowane wyniki ledztwa prowadzonego po mierci
Gagarina. Natomiast nieco inaczej przedstawione s okolicznoci wypadku i nie jednakowo brzmi

wycignite z nich wnioski. W porzdku chronologicznym zacytujemy najpierw myli wyraone w


artykule Beregowoja z 1984 roku.
Gagarin przygotowywa si do nastpnego lotu kosmicznego, w ktrym - jak zapewniano mia by wyznaczony jako pierwszy, a wic najprawdopodobniej on mia lecie. Do pracy zabra si
z zapaem, chocia zacz lata dopiero po obronie pracy dyplomowej tj. od 13 marca 1968. W
nastpnych omiu dniach lata cznie 7 godzin z 18 startami. Dano mu dwumiejscowy samolot
wiczebny MIG - 15, ani razu nie lata sam. Owego fatalnego 27 marca musia lata dwa razy z tym
samym instruktorem niejakim Serjoginem (rda nie zaniedbay poda, e by to doskonay lotnik,
odznaczony orderem Bohater Wojny Ojczynianej).
Wedug Beregowoja, podczas przeprowadzonego potem ledztwa, skontrolowano kad
minut ostatnich dni Gagarina. Z kim si spotka, z kim rozmawia, itp. Nie potrzeba wielkiej
fantazji, ebymy zrozumieli: byo podejrzenie o sabota. Tego co prawda Beregowoj nie
wypowiada wprost, zreszt byoby to mao prawdopodobne z uwagi na wczesne realne stosunki w
Zwizku Sowieckim. Gwiezdne Miasteczko Zwiezdnij Gorodok ley o ca 40 km na pnocny
wschd od Moskwy (a moe nie w tym kierunku i nie w takiej odlegoci? Znajc zafaszowane
mapy wszystko jest moliwe...), i tam mieszka personel orodka, tak techniczny jak i obsuga, a take
kosmonauci. Naturalnie, jak ponad 90% sowieckich miast, i to jest uznane za zamknite,
cudzoziemcy tylko w wyjtkowych okazjach i za specjalnym pozwoleniem mog tam jedzi, a
obywatele Kraju Rad - nigdy. Tak wiec obcy i szpiedzy nie maj wstpu do pilnie strzeonego
orodka. adne rdo nie wyjania, jakie loty odby Gagarin wiosn 1968 roku. Jednego si tylko
dowiadujemy - jeli rda mwi prawd - e lotnisko wiczebne nie ley zbyt daleko od
Gwiezdnego Miasteczka, a wic i od Moskwy. Przecie Gagarin tam mieszka i codziennie
przyjeda, eby lata. Mona zaoy, e samoloty startoway z jakiego niedalekiego lotniska
wojskowego. Tym bardziej - co wynika z tekstw - e nie by on jedynym, ktry wtedy regularnie
lata. Czonkowie przygotowujcej si nastpnej ekipy kosmonautw take od czasu do czasu latali.
Ze wzmianek wynika wyranie, e z Gwiezdnego Miasteczka codziennie kilka razy dowoono
suchaczy szkoy na loty wiczebne.
27 marca 1968 rano, o 915, Gagarin stawi si razem z Serjoginem, podpisali konieczne
dokumenty i podano im do wiadomoci, dzienny program lotw i jakie maj by wykonane zadania.
Lecz dopiero o 1019 dostali zezwolenie na start, przynajmniej to jest uwidocznione w dzienniku
lotw. Praktycznie po 10 minutach zakoczy wiczenie (chocia na ten dzie przewidziane byy
dwa 30 - minutowe loty), i o 1030, gdy Gagarin zgosi si pod numerem 625, kazano mu wrci.
Wedug Leonowa byo to tak, e sam Gagarin prosi o zezwolenie lotu w kierunku 320 (z powodu
staego nasuchu amerykaskiego t cyfr usiowano utajni powrt do bazy). Potem czno

radiowa zostaa przerwana - pisz Leonw i czonek Akademii Beocerkowskij. Natomiast wedug
kosmonauty Beregowoja odbyo si to nieco inaczej; Gagarin: tu 625, zadanie wykonaem.
Wysoko 5200... Z ziemi dowdca lotw: Utrzymuj wysoko.
I na to nie byo ju odpowiedzi, eter milcza.
A dlaczego? Czemu nie odpowiedzia, jeeli by na wysokoci ponad piciu tysicy metrw i
samolot zaczai spada? Miaby czas powiedzie dwa sowa. I to jest podejrzane, czemu z ziemi
sprawdzano wysoko, na ktrej leci? Mona przypuszcza, e podana wysoko i pomiar radarowy
wykazyway jak rnic. Dlatego potrzebne byo ponowne sprawdzenie. Ale po co, jeli Gagarin
by takim doskonaym lotnikiem, jak to pniej twierdzono, a poza tym tu za nim siedzia jeden z
najlepszych instruktorw i mg w kadej chwili mu pomc, o ile znamy maszyny wiczebne MIG 15? Na tych maszynach pilot i instruktor maj identyczne urzdzenia sterownicze, podobnie jak w
samochodach do nauki jazdy, w ktrych instruktor moe pedaami kontrolowa kierowc, a nawet zatrzyma, przyspieszy, hamowa itd. Tak wic, na tym MIG - u 15 Serjogin mia te wszystkie
moliwoci... i nic nie zrobi?
To take jest podejrzane: czemu Leonw i jego wspautor nie cytuj tej czci
trzydziestotomowego protokou? Czemu usiuj j zatai?
Wedug analizy, minut pniej samolot Gagarina wry si w ziemi. No tak, pniejsze
badanie miejsca katastrofy pozwala wycign wniosek, e tak si istotnie stao. Maszyna bya ju
tylko ogromn bry metalu, ktra nie daa sob kierowa, a z uwagi na sw szybko wrya si w
ziemi niczym pocisk, tworzc wielki krater.
Waga takiego MIG - a to ok. 6,5 tony (zalenie od wyposaenia), i jeli taka brya z wasn
szybkoci pdzi z wysokoci 5000 metrw, i pod ktem 60 - 70 uderza w ziemi, to musi powsta
tylko krater. I to taki, e motor maszyny wbija si w gb i znika pod ziemi. Podobno silnik tej
maszyny trzeba byo po prostu wykopa.
Jeden z artykuw ogranicza si do wyliczenia faktw, drugi nabiera cech dramatycznego
eposu. Ten drugi, wariant Beregowoja, opisuje, co si dziao w Gwiezdnym Miasteczku na
wiadomo o katastrofie Gagarina. W audycjach radiowych te byy niezgodnoci. Leonw i
Bieocerkowskij chcieli za wszelk cen wykaza, e Gagarin by do koca czysty i zachowa si
bohatersko. Dziwne, e Beregowoj podaje zakodowany kierunek powrotny jako 320, tymczasem u
Leonowa jest to 620. Wedug Beregowoja, jak to ju wyej opisalimy, na ostatni rozkaz kontrolny
nie byo ju odpowiedzi od Gagarina. Wedug Leonowa natomiast rozwin si gadki dialog,
mogcy uradowa serce kadego pilota i kadego kierownika lotw na ziemi: Gagarin - Tu 625,
zadanie w przestrzeni 20 wykonaem, prosz o zezwolenie lotu do 620. 625, zezwalam.
Zrozumiaem, wykonam! i do tego autorzy dodaj: Takie byy ostatnie sowa Gagarina.

Tak wic mogy by rne ostatnie sowa, zalenie od tego, ktrego autora czytamy...
Beregowoj jako wasne przeycie opisuje, e Nikoaj Kuzniecow, dowdca Szkoy
Kosmonautw i Nikoaj Kamanin (jaki dowdca o nieokrelonej randze i funkcji) w pierwszej
chwili nie chcieli uwierzy w podana wiadomo, tak samo zreszt jak przyjaciele Gagarina i wrd
nich Beregowoj. Byo to, naley przypuszcza, 27 marca w poudnie lub po poudniu, cho w tekcie
nie jest to sprecyzowane. Wiadomo podawaa, e Serjogin i Gagarin w czasie lotu wiczebnego
zniknli i nic o nich nie wiadomo. Chyba w Gwiezdnym Miasteczku zawrzao, a moe wcale nie? Z
tekstu bowiem wynika, e poza kilkoma wtajemniczonymi nikt si, o tym nie dowiedzia, a w
Kamanin nawet zabroni, by zawiadomiono on Gagarina... Oczywicie, pewnie mieli nadziej, e
wiadomo okae si nieprawdziwa. Lecz godziny mijay. Wtedy podobno helikoptery szukay
maszyny, lecz dopiero pnym popoudniem znaleziono krater. Na tej szerokoci geograficznej w
marcu wczenie si ciemnia. Poszukiwania podjto nazajutrz, kiedy si rozwidnio. Nie jest wic
prawd, co pisze Leonw, e Jednostki ratunkowe natychmiast zabezpieczyy miejsce katastrofy.
Wedug Beregowoja w poszukiwaniach bray udzia nie tylko helikoptery (na wysokoci 50 - 100
metrw), lecz take samoloty I - 14 lecce na wysokoci 300 m nad ziemi, przeczesujc cay teren
wiczebny. Podczas gdy trway poszukiwania, wydano rozkaz, by kadego zapyta, czy w cigu
ostatnich dwch dni styka si z Gagarinem, a jeli tak, to o czym rozmawia. Niektrzy bowiem
podejrzewali nie tylko sabota, lecz i zamiary samobjcze, chocia nie wynika to cakiem wyranie z
tekstu. Bya jeszcze nadzieja, e samolot z czym si zderzy, piloci katapultowali si, i gdzie na
ziemi lub w lesie oczekuj pomocy.
Tego dnia okoo godz. 16 wydawao si, e znaleziono krater, lecz byo zbyt ciemno i przy
pochodniach niewiele widziano. (Tu uwaga: czyby w roku 1968 sowieccy lotnicy nie znali latarek
kieszonkowych?) Byo zimno, noc nasta mrz. Ekipy ratunkowe idc od krateru przeszukiway
pieszo okolic, szukajc pilotw, lecz ich nie znaleli.
Nie zaprzestawali poszukiwa i bya ju pna noc, kiedy znaleziono najpierw mapnik, a
potem jego waciciela. Byo to ciao Serjogina. Nieco dziwnym si wydaje, e tej nocy - chocia ju
natrafiono na krater! - wojskowi radiowcy przez dugie godziny nawoywali w eterze Gagarina
(625, 625!), lecz ten si nie zgasza. W nocy o wp do pierwszej zacza si narada pospiesznie
zwoanej komisji specjalnej; w tej sprawie rozkaz wyda Dowdca i Marszaek Sowieckich Si
Lotniczych. Wida byo, e mier Gagarina zostaa uznana za wan spraw, wielu decydentw tej
nocy nie spao. Jeszcze przed pnoc rozpoczy si przesuchania tych, ktrzy w minionych dniach
z kosmonaut zamienili chocia sowo. (Ciekawe, nic nie wskazuje na to, eby si zainteresowano,
czy to nie Serjogin nosi si z myl o samobjstwie? Beregowoj tego nie pisze, ale wydaje si
oczywiste, e te rozmowy niczego nie wyjaniy). Gagarin by podobno taki sam jak zawsze,

przecie nie mg przeczu, co go czeka. Na og ludzie (i chyba na szczcie) nie znaj swego losu.
W nocy przygotowano cztery IY - 14 i oddziay ratunkowe na nartach; postanowiono take zacz
prace przy kraterze, jak tylko wstanie dzie. Poniewa znaleziono tylko ciao Serjogina bya
nadzieja, e Gagarin zdoa si katapultowa i znajd go ywego.
Na pit rano gotw by oddzia ratunkowy ktry mia by wysany w okolice wsi
Nowselowo. Rano wydobyto z krateru rne straszliwie zmiadone czci samolotu. Potem
wypompowano wod z krateru i zabrano si do wydobywania ziemi, eby dotrze do silnika.

ZNAJDUJ GAGARINA.
Chyba nie musz podkrela, e i tu sprawozdawcy nie s w zgodzie. Leonw i
Beocerkowskij sprawy zasadnicze inaczej opisuj ni Beregowoj, ktry przecie znajdowa si
bliej tych wydarze i moe by uwaany za naocznego wiadka. Poza tym mia wiadomoci z
pierwszej rki. Inne pytanie - czy faktycznie we wszystkich szczegach pisze prawd? Przecie
atwo sobie wyobrazi, a nawet trzeba to z gry wzi pod uwag, e ostatni wielki wystp Gagarina
- mier! - reyserzy take starali si wyreyserowa tak, aby odpowiadaa interesom propagandy i
rzdu. Nie jest wic wykluczone, e koleg - kosmonaut take wprowadzili w bd, wic pewne
pozory przyj za fakty i tak je pniej opisa.
Przyjrzyjmy si sprzecznociom. Beregowoj: o godz. 7:25 rano Kamanin i komisja znowu
prowadzili poszukiwania wok krateru. Charakterystyczny dla rodkowej Rosji las mieszany by
city pod ktem 60 - 70 stopni przez spadajcy samolot. Na jednym z drzew, na wysokoci mniej
wicej 10 metrw, zauwaono jaki przedmiot. Zdjto go i okazao si, e jest to kawaek lotniczej
kurtki, z kieszeni, w ktrej znaleziono kartki na posiki na nazwisko Gagarina. Teraz nie byo ju
wtpliwoci. Beregowoj daje tylko do zrozumienia, e po pilocie prawie nic nie zostao. Podczas gdy
ciao Serjogina mona byo rozpozna, z Gagarina zebrano tylko oddzielne kawaki. Pniej spalono
je w krematorium. Nie ma adnej informacji, czy znalezione szcztki pokazano rodzinie. Wiemy
tylko, e w krematorium obecni byli czonkowie rodziny Serjogina i Gagarina, oraz wszyscy
kosmonauci. Sowieckie rodki masowego przekazu dopiero potem, 29 marca - a zatem z
opnieniem 2 dni - poday pierwszy raz wiadomo o katastrofie.
Nie zaszkodzi zauway: po co taki popiech? Zastanwmy si spokojnie: spalenie ciaa w
krematorium odbyo si po godz. 21 wieczorem! Czy w Zwizku Radzieckim krematoria pracuj na
dwie lub trzy zmiany? To nieprawdopodobne. W kadym razie jest to znowu podejrzany znak:
czemu trzeba, byo ziemskie szcztki Bohatera Zwizku Radzieckiego, pierwszego kosmonauty
wiata itd. itd., zniszczy o takiej porze, ktra nasuwa myl o redniowieczu? Nie mona
wykluczy, e to take stanowi fragment akcji zwizanej z Gagarinem. Takie jest yczenie
reyserw. Niech zwoki znikn, niech nikt nie ma moliwoci zbadania ich i ewentualnie
wycignicia jakich niemiych wnioskw.
A teraz zobaczmy, co o zwokach pisz Leonw i Czonek Akademii? Wedug nich rzecz
rozegraa si zupenie inaczej. Nierozpoznawalne szcztki? Skde! Wszystko jest cakiem
zrozumiae i jasne! Zwoki nie wykazyway niczego anormalnego. Stopy na pedaach, lewa rka

Gagarina na rczce gazu. Odciski palcw na tablicy rozdzielczej dowodziy, e piloci byli przy
pracy. Nie byo prby katapultowania si.
Poza ostatnim zdaniem odnosi si wraenie, e to jakie wielkie oszustwo. Jeeli cae ciao
Gabarina znaleziono w kabinie wzgldnie nienaruszone, to jak kurtk pilota znalaz Kamanin na
czubku drzewa? A moe przy straszliwym zetkniciu z ziemi Gagarin straci tylko przedni cz
kurtki, poza tym rwno siedzia w fotelu pilota z rkami i nogami w przepisowej pozycji? Nie
zapominajmy, e samolot uderzy w ziemi z tak straszliw si, e na dnie krateru o gbokoci
siedmiu metrw znaleziono wbite w ziemi co cisze czci, na przykad silnik.
Czy moliwe, e po tym uderzeniu pilot - i to tylko jeden, gdy ciao drugiego znaleziono w
znacznej odlegoci od samolotu - pozosta w maszynie niemal nienaruszony, tak e z pooenia jego
czonkw tyle dao si wycign wnioskw? Niestety nasuwa si myl, e Leonw i jego partner
upraszczaj spraw i chcieliby zatuszowa podejrzane aspekty.
Sowieckie dochodzenie sformuowao trzy, a raczej cztery moliwe powody katastrofy. Od
razu musz uprzedzi: nie udao si odkry, co spowodowao wypadek. Jedna teoria to zderzenie
maszyny z ptakiem lub balonem meteorologicznym. Jedno i drugie jest moliwe, byo ju wiele tego
rodzaju katastrof na wiecie. Inna teoria to taka, e MIG Gagarina dosta si w wir powietrzny
wywoany przez drugi samolot odbywajcy w tej okolicy lot wiczebny). Troch dziwne, e na tym
samym lotnisku wiczebnym jednoczenie lataj maszyny kierowane z ziemi niezalenie od
siebie...). Fachowcy jako trzeci wariant nie wykluczyli pojawiajcego si nagle supa ciepego
powietrza, zwanego kominem termicznym, ktry moe spowodowa nie dajc si opanowa
zmian kierunku lotu samolotu leccego na niskim puapie (na to te byy przykady w historii
lotnictwa), wtedy samolot jakby, potkn si i nie mg odzyska poprzedniego kierunku lotu.
Jako czwarta moliwo wymieniono te wszystkie trzy ewentualnoci naraz: komin
termiczny, wir powietrzny wywoany przez inny samolot, wreszcie zderzenie z ptakiem lub balonem.
Na adn z tych ewentualnoci nie ma dowodu.
Nikt nie rozumie, czemu nie katapultowali si. Mogli to przecie uczyni jeden niezalenie
od drugiego. Wedug przypuszcze podczas spadania przecienie mogo dochodzi do 11 g.
Podczas wicze ludzie mog znie przecienie maksymalne 8 g, samoloty za przy 12 g rozlatuj
si na kawaki.

WNIOSKI
Z powodu przeraajcego braku konkretnych danych mgbym temu rozdziaowi da tytu
Zgadywanie. Bowiem studnia milczenia w imperium jest bardzo gboka. Do dokadnych danych
nie mona dotrze, a to, co si ukazao i ukazuje w prasie, jest w widoczny sposb ju skontrolowane.
Czasem wyczuwalne s wykrelenia, brak logicznych powiza, inne s zdecydowanie faszywe.
Reyserzy wci jeszcze trzymaj Gagarina w garci, cho mino niemal trzydzieci lat od jego
lotu i dwadziecia dwa od mierci.
Jedno jest pewne: we wszystkich urzdowych rdach czytamy do dnia dzisiejszego, e
Gagarin by pierwszym kosmonaut i e co do tego nie mona mie wtpliwoci. Stanowi to
aksjomat, podstawow prawd przyjmowan bez zastrzee, od ktrej nawet na milimetr nie mona
odstpi. Od czasu do czasu jakie szczegy uwaane za barwne rzuca si do publicznej
wiadomoci przez pras, lecz nie mog one by sprzeczne z oglnie przyjtym twierdzeniem.
Ja za doszedem do wniosku, e dziwna mier Gagarina te jest dowodem. W sposb
przenony potwierdza suszno naszej tezy, e w swoim czasie nie polecia w Kosmos. eby za ta
tajemnica nie moga nigdy wyj na jaw - musia umrze. Wystarczyo, by on umar, gdy w krgach
kosmonautw i rodziny nikt nie zna tego obciajcego faktu. Wikszo szczerze wierzya i wierzy
do dnia dzisiejszego, e ten czowiek faktycznie okry Ziemi w statku kosmicznym 12 kwietnia
1961.
Nie chodzi tylko o to, e ja, 13 kwietnia 1961, a wic nastpnego dnia po tym wydarzeniu, w
sposb moliwy do udowodnienia przepowiedziaem jego mier. Powiedziaem: Ten czowiek nie
bdzie dugo y. Oczywicie moja przepowiednia nie ma nic wsplnego z ca spraw. Jego mier
bya tylko rozgrywk w wielkiej polityce, i nic wicej. Ju z poprzednich rozdziaw wynikao, e w
sowieckich badaniach kosmicznych tamtego okresu badania naukowe nie odgryway adnej
powanej roli. Wszystko, co nazywano badaniami kosmicznymi funkcjonowao jako narzdzie
oficjalnej ideologii pastwowej i propagandy, a nie inaczej. Potny aparat wszystko
podporzdkowywa temu celowi, czy to bya technika, wynalazek, nowa myl czy te czowiek.
Dziesitki tysicy ludzi byo zatrudnionych w tym przemyle nie wiedzc nawet, co naprawd
robi i dlaczego. Poczwszy od ostatniego marzncego w Bajkonurze technika do samej gry, a wic
do kosmonautw stawianych w wietle reflektorw opinii publicznej - wszyscy byli sugami aparatu
propagandy, niczym wicej.
Twierdzimy zatem, e Gagarin:
1. Nie odby lotu w Kosmos w roku 1961.

2. Dlatego po pewnym czasie musia znikn.


Po przeczekaniu dyktowanego logik okresu cierpliwoci nastpio zniknicie. W gr
wchodzia tylko mier. Dziki niej reyserzy i ich polityczni mocodawcy wygadz nawet ostatnie
lady. Ale nie zapomnijmy, e nigdy nie wyjdzie na jaw, ilu ju zgino przed nim - z jego powodu?
Czy z powodu tego samego kosmicznego kamstwa? Podobnie jak od strza z uku zginli wszyscy
niewolnicy, ktrzy kopali grb wodza Hunw Attyli, bo znali miejsce, gdzie wraz z wodzem
zakopano jego skarby! I tak w nastpnych latach mogli te zgin wszyscy, moe nawet sami
reyserzy, ktrzy o tej sprawie wiedzieli. W imperium o takich rozmiarach mona byo drog kilku
niewinnie wygldajcych przeniesie i awansw rozproszy wtajemniczonych, potem w odlegych
od siebie miejscach kolejno ich likwidowa. Pamitajmy, e pracowali, w absolutnie tajnych
obiektach wojskowych. Nawet wtedy, gdy nosiy oficjaln nazw instytutw bada kosmicznych,
zakadw produkcyjnych czy orodkw dowiadczalnych. Tam i wtedy los kadego czowieka
zalea od interesw i kaprysw cisej grupy partyjnej. Mona to porwna z Bizancjum,
redniowieczem czy dyktatur - obojtne. Byo to niejako wszystko razem, a jednoczenie taki
szczeglny ustrj, ktry nigdy przedtem nie istnia i miejmy nadziej - nic podobnego ju si nie
powtrzy.

KILKA POMYSW, JAK ZLIKWIDOWA SAWNEGO PILOTA?


Najprostsze byoby, gdyby zmar na jak chorob. Ale tu znowu wtrcia si propaganda:
Gagarin jest przecie symbolem sportu, siy, zdrowia a zarazem sowieckiego nadczlowieka!
Samochd nie moe go przejecha na drodze - to zbyt trywialne i maostkowe. W Kosmos polecie
nie moe, bo na tym faktycznie si nie zna, ale... moe lata jako pilot. Trzeba wic spowodowa,
eby po tylu latach przerwy znowu zaczai lata.
Reyserzy zacierali rce: to owszem! To pasuje! mier lotnika! mier w powietrzu, gdzie
dokona swego bohaterskiego czynu! Niemal sysz, jak midzy sob omawiaj takie rozwizanie i
naturalnie zapada decyzja. Nikogo nie obchodzio, e trzeba powici jeszcze jednego czowieka.
Nawet wydaje si to porczne. Jeeli zgin dwaj jednoczenie, obudzi to mniej podejrze. Musz si
przecie liczy z tym, e - przynajmniej za granic - mwic delikatnie zwrci to ogln uwag. W
Ameryce i gdzie indziej kosmonauci nie zwykli gin w byle wypadkach, a przynajmniej do 1968 nie
byo to w zwyczaju.
Wiemy, e Gagarin ju przed 1961 by pilotem wojskowym, lata na myliwcach. Lata w
1955, w 1957 otrzyma dyplom pilota, i nastpnie lata przez cztery lata, a do owego wydarzenia, o
ktrym traktuje wiksza cz tej ksiki. Jednym sowem z szecioletni przeszoci lotnika za
sob, w 1968, po kilku latach przerwy, znowu zaczyna lata? I to na takim stopniu szkolenia, e musi
lata na dwuosobowych maszynach z instruktorem za plecami, ktry cay czas go kontroluje, czy nie
popenia bdu?
Reyserzy nie mogli liczy na przypadek i zgodnie z tym dziaali. Przypomnijmy sobie wyej
opisane okolicznoci wypadku. Samolot bez adnego powodu spad. Badania laboratoryjne nie
wykazay adnych oznak zmczenia materiau. Nie udao si dowie, e faktycznie zdarzy si jeden
z przypuszczalnych powodw. A zatem...?
Zwoki Serjogina odnalazy si cae, rozpoznawalne. Zwoki Gagarina - nie. aden z nich si
nie katapultowa. Czego to dowodzi? e co przeszkodzio pierwszemu na wiecie kosmonaucie w
opuszczeniu samolotu. Czy mniejszy wybuch poszarpa jego ciao nie wskutek katastrofy, lecz o
minut wczeniej i dlatego stao si nieszczcie? Ludzie tajnych sub naszych czasw dobrze
wiedz, e taki efekt mona osign za pomoc kawaka, wielkoci paznokcia, materiau zwanego
semtex. Jest to ulubiony materia wybuchowy stosowany przez terrorystw, plastyczna masa
plastikowa, ktrej kilka deko wystarczy na wysadzenie w powietrze mostu. Nie twierdzimy
oczywicie, e zdarzyo si co podobnego. Pewne jest natomiast, e czonkw komisji, badajcej
okolicznoci wypadku, mianowa rzd, wic temu rzdowi suyli. Podpisali wic kady protok,

ktry im do podpisania podsunito. Poza tym na same okolicznoci wypadku mogli wpyn
reyserzy. Pamitajmy: zanim rozpoczo si merytoryczne ledztwo, wielu ju byo na miejscu
katastrofy, lecz pierwsi poszukiwacze dotarli tam dopiero pi i pl godziny po fakcie! Nie wiedzieli
bowiem, gdzie go szuka. Moliwe, e dotarli tam inni. Moe od kilku dni jaka maa grupa czekaa
w okolicy nigdy nie nazwanego wiczebnego lotniska wojskowego niezbyt daleko od Moskwy,
grupa zaopatrzona w dokumenty najwyszych tajnych sub, wic nikt nie mia im przeszkadza.
Oni mogli wiedzie, kiedy i gdzie zdarzy si katastrofa, gdy oczywicie utrzymywali czno z
dowdcami, ktrzy z dnia na dzie przygotowywali programy lotw, oni midzy innymi wyznaczali
Gagarinowi zadania, o ktrej godzinie i minucie i w jakim kierunku lecc ma wykonywa
poszczeglne zadania. Rozporzdzali wic pewnymi informacjami i jestem przekonany, e nie brak
im byo rodkw technicznych. Mogli te wpyn na to, by opni poszukiwania jednostek
powoanych do niesienia pomocy, nie wtajemniczonych i niezalenych od dowdztwa szkolenia, tak
dugo, dopki tamci nie odnajd wraku i nie usun podejrzanych ladw, z ktrych pniej mona by
wycign wniosek, e to by zamach. Mogy to by urzdzenia techniczne, znieksztacone
wybuchem semtexu czci metalowe samolotu, ale mogy to take by czci ciaa Gagarina, ktre
dla dokonujcych sekcji i innych specjalistw jednoznacznie wskazywayby na powd katastrofy.
Powtarzam: pi i p godziny to czas dostatecznie dugi. I podejrzewam, e wanie co
takiego miao miejsce.

POSOWIE, ALBO TE: DLACZEGO WIAT MILCZY?


Mgbym powiedzie, e wszystko, co dotychczas napisaem, to tylko szkic. Kilku dobrze
zorientowanych ludzi mogoby zebra znacznie wicej. Trzeba byoby przekartkowa ca wiatow
pras, przeczyta sporo ksiek - o wiele wicej od tych, ktre zdobyem. Moglibymy te
zastanowi si nad tym, co wiedz o sprawie Gagarina rne tajne suby na wiecie, specjalici
podsuchu, co jeszcze nigdy nie wyszo na wiato dzienne. Ile te drobnych, lecz
charakterystycznych szczegw zawieraj inne sowieckie opracowania, ktre si zajmuj tym
tematem? Albo wemy drug ksik Gagarina pod tytuem Jest pamia! (Jest pomie). W niej te
znajdujemy dziwne rzeczy. W jednym z pniejszych wyda (to znaczy z epoki Breniewa) zupenie
wyrugowano Nikit Sergiejewicza Chruszczowa, i wiele innych rzeczy... Nie zaszkodzioby jeszcze
raz przejrze ksik Lidii Obuchowej. Ksika brata Gagarina te moe zawiera jakie
zadziwiajce szczegy, nie mwic o licznych dzieach, ktre ju miaem w rku. W Jest plami
znalazem charakterystyczny fragment, niech wic zacytuj na kocu samego zmarego: 12
kwietnia wczesnym rankiem przygotowali kosmonaut i kabin statku kosmicznego. Przedtem
miaa. miejsce kontrola lekarska, lekarze nie znaleli w organizmie adnych odchyle od normy ani
zakce. Potem nastpio nakadanie skafandra (...), zgoszenie gotowoci do startu, poegnanie,
wreszcie wejcie do rakiety.
Czy wiecie, o kim i o czym mwi Gagarin? O samym sobie i o pocztku lotu w Kosmos. Czy
uwierzyby kto, e ten, kto przey to wszystko osobicie, tak by opisywa to wydarzenie?
Przypuszczam, e czytelnik te postawi sobie pytanie, czemu Zachd tak si z tym
wszystkim cacka? Jaki mia interes w tym, eby milcze? Poza kilkoma bardzo krtkimi i mao
znaczcymi artykuami (ktre ju wzmiankowaem w innych miejscach tej ksiki), o ile wiem
nigdzie po 12 kwietnia 1961 nie ukazao si nic, co by powanie poddawao w wtpliwo, e
Gagarin faktycznie by w Kosmosie. Nie wspominajc ju o jednoznacznych dowodach. Nie wolno
zarazem zapomina, e odezway si gosy, ktre wyraay wtpliwoci, ale byy sabe i szybko
zamilky. Dopiero znacznie pniej, dobre dziesi lat po locie, tu i wdzie ukazay si w prasie
wiatowej niepewne informacje. Cz dotyczya jakich wczeniejszych lotw przed Gagarinem,
lotw zakoczonych katastrof, inne blado sugeroway, e moe nie wszystko w marcu i kwietniu
1961 rozegrao si tak, jak utrzymywaa sowiecka propaganda. Tylko w formie takich przenoni
wyraone byy podejrzenia w zwizku z lotem Gagarina.
Prezydent John F. Kennedy owiadczy: To najwspanialsze osignicie nauki i wszyscy,
jako czonkowie ludzkoci, wyraamy najwikszy podziw dla Rosjan. A na jego biurku lea ju z

pewnoci raport CIA o niejasnych punktach wok sprawy Gagarina, o dziwnych sprawozdaniach z
nasuchu w eterze itd.
Tym niemniej dyplomatyczna hosanna nie bya jednoznacznie przychylna Sowietom. Wielu
zwrcio uwag, e rzd Niemieckiej Republiki Federalnej nie od razu si wczy do pochwalnego
chru. Milczeli do 13 kwietnia po poudniu, dopiero wtedy nadali zwyczajowy tekst z gratulacjami.
Co takiego mogli wiedzie, i dlaczego tak si wahali?
Czy wiedzieli to samo, co zakwestionowno w nowojorskim Daily News, w londyskich
Daily Sketch i Daily Telegraph? W tych pismach ukazay si opinie, ktre nie popieray w sposb
zdecydowany twierdze moskiewskiej propagandy ideologicznej.
Daily Sketch: Gagarin polecia nie 12, lecz 7 kwietnia.
Daily Telegraph: Zdaniem fachowcw, po orbicie oficjalnie podanej przez Sowietw,
Gagarin nie mg 15 minut po starcie znale si nad Ameryk Poudniow. Gdyby tak byo, to
reszta drogi, krtsza ni poowa, musiaaby trwa mniej wicej tyle samo, a wic cay lot trwaby nie
ptorej godziny, lecz zaledwie trzydzieci minut, to za jest fizyczn niemoliwoci.
Byli tacy, ktrzy jako przykad dawali nie tak bardzo rozbien analogi ze sawnym pilotem
kapitanem Byrdem, ktry w okresie midzywojennym ustali rekordy na obu biegunach. Tymczasem
jedyny jego towarzysz wyzna przed mierci, e wielki lot do bieguna pnocnego by w
rzeczywistoci oszustwem: nad odlegym niezamieszkaym terenem kryli przez dugie godziny, po
czym powrcili na miejsce startu i oznajmili, e zrzucili flag amerykask nad biegunem
pnocnym. Kiedy oszustwo zostao zdemaskowane, Byrd ju nie y, ale jego rekord do dnia
dzisiejszego figuruje w encyklopediach.
Polityczne milczenie moe wynika z wielu powodw. Na ten temat mam wasne
dowiadczenia. W lipcu 1968 roku jedziem autostopem przez kilka tygodni po poudniowej Polsce.
Wielokrotnie natrafiaem na objazdy spowodowane transportami polskich i sowieckich wojsk ku
poudniowi, w kierunku Czechosowacji. Byo to miesic przed inwazj 20 sierpnia (jak si pniej
okazao, bya to braterska pomoc). Kiedy za wojska piciu pastw wkroczyy do Czechosowacji,
rzdy pastw zachodnich zapewniay wiat o swym ogromnym zaskoczeniu i stwierdzay, e nic o
tym wczeniej nie wiedziay, zostay postawione przed faktem dokonanym i teraz nie mog
reagowa. Gdzie byy wtedy satelity? Wywiady i szpiedzy? Przecie zwykli ludzie widzieli to na
wasne oczy i przeczuwali, co si szykuje, tak samo i w roku 1961, moim zdaniem, wiat chyba
powinien by wiedzie, co si dzieje za kulisami dworu Chruszczowa. Moe nawet znano niektrych
reyserw.
A czemu dzisiaj milcz? Moe dlatego, eby nie utrudnia ycia reformatorom w sowieckim
kierownictwie, ktrzy i tak maja ogromne kopoty? Wikszo za ludzi czytajcych pras i

piszcych ma w gowie zakodowane, e Gagarin = pierwszy czowiek w Kosmosie, e nikt si nad


tym nie zastanawia i naturalnie nie ma wtpliwoci. Zdarza si, e w popularnych zachodnich
pismach, w maej notce podaj: (1934 - 1968) - dzi jest dzie urodzin Jurija Gagarina.
Byoby dobrze, gdyby wszyscy si wypowiedzieli, na Wschodzie i Zachodzie, co wiedz o
tamtych tygodniach, co si stao tego (lub nie tego) dnia, gdzie by i co robi Gagarin, kiedy rzekomo
lata, i kim by w prawdziwy kosmonauta, o ktrym do dnia dzisiejszego nie pado ani sowo?
Sprawa wcale nie jest jasna, wiele w niej mglistych niedomwie.
Kocowy wniosek jest tylko taki: wok rzekomego lotu Gagarina wyoniy si powane
wtpliwoci. Kto je rozproszy? Liczne stwierdzenia podane w tej ksice zostan w Zwizku
Sowieckim, a moe nie tylko tam, zaprzeczone. Nie bd sprostowane - nie naley myli znaczenia
tych dwch wyrazw. Sprostowa, to znaczy przedstawi dowody, e jakie twierdzenie jest
nieprawdziwe. Oni bd zaprzecza, bd zaprzecza do utraty tchu, i prawdopodobnie bd
zmieszani i mimo woli wypyn nowe dane. Ta ksika jest tylko ma prb odsunicia zasony po
niemal trzydziestu latach. Potrzebne s jeszcze o wiele dokadniejsze dowody.

***
Autor wyraa podzikowanie wszystkim, ktrzy przyczynili si do powstania tej ksiki, ze
wzgldw oczywistych bez podawania ich nazwisk. S to obywatele Zwizku Sowieckiego, Wgier
i innych pastw.

You might also like