Professional Documents
Culture Documents
W ANTROPOLOGII KULTUROWEJ
Wojciech Kruszelnicki
ZWROT REFLEKSYJNY
W ANTROPOLOGII KULTUROWEJ
Moim Rodzicom
Kolegium wydawnicze
Piotr Dehnel, Bogusawa Dorota Gobniak,
Wanda Krzemiska, Zbigniew Kwieciski,
Mieczysaw Malewski (przewodniczcy), Piotr Mickiewicz,
Mirosawa Nowak-Dziemianowicz, Magorzata Sekuowicz
Recenzenci
Aleksander Manterys
Waldemar Kuligowski
Redakcja techniczna
Izabela Kabaciska
Korekta
Feliksa Kwieciska
Projekt okadki
Maja Popovi
W projekcie okadki wykorzystano obraz Camp autorstwa Mai Popovi
ISBN 978-83-62302-40-6
SPIS TRECI
WSTP . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
11
Rozdzia 1
POJCIE REFLEKSYJNOCI
WE WSPCZESNEJ TEORII ANTROPOLOGICZNEJ . . . . . . . . . . . . . .
22
Rozdzia 2
REFLEKSYJNO W HISTORII DYSCYPLINY:
ROZWAANIA METODOLOGICZNE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30
2.1. Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30
2.2. Historia idei: uniwersalizm czy kontekstualizm? . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32
2.3. Cigo zmiana: pomidzy histori a mitologi . . . . . . . . . . . . . . . . 35
2.4. Tradycja innowacja: pytanie o oryginalno w humanistyce . . . . . . . . . . 36
2.5. Refleksyjno a krytyka refleksyjna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 39
2.6. Podsumowanie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 41
Rozdzia 3
REFLEKSYJNO W ANTROPOLOGII KLASYCZNEJ . . . . . . . . . . . . . .
42
3.1. Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
3.2. Nierefleksyjno pozytywizmu i antropologii ewolucjonistycznej . . . . . . . . .
3.3. Franz Boas . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
3.4. Bronisaw Malinowski . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
3.5. Claude Lvi-Strauss . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
3.6. Komentarz . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
42
44
46
50
58
61
62
63
67
3.7. Podsumowanie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
71
72
4.1. Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
4.2. Odwrt od pozytywizmu: postempirystyczna filozofia nauki a nauki spoeczne
72
74
75
79
83
87
85
93
Spis treci
5.4. Clifford Geertz: od interpretowania kultur do interpretowania kultury antropologicznej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 144
181
185
186
188
6.2.1. Zwrot refleksyjny jako reakcja na trzy kryzysy i doktryna antyesencjalizmu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 215
6.2.2. Kulturowe ateoretyczno-metodologiczne determinanty antropologicznego poznania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 218
6.2.3. Problematyka rozumiejcej interpretacji i komunikacji intersubiektywnej 220
9
WSTP
Ksika ta stanowi studium z teorii, metodologii i epistemologii antropologii kulturowej z nawizaniami do niektrych stanowisk filozofii wspczesnej
oraz kulturoznawstwa, a take do terenowej i deskryptywnej praktyki etnografii. Prezentowane rozwaania skupiaj si wok jednego z najwaniejszych poj we wspczesnej teorii antropologicznej: refleksyjnoci.
Rozwijam tu i ugruntowuj twierdzenie, e w antropologii kulturowej obserwowa moglimy na przestrzeni kilku ostatnich dekad zwrot refleksyjny. Jego
pocztki datuje si na pne lata szedziesite, za schyek na wczesne lata dziewidziesite XX wieku. Jego kontekstu historycznego oraz inspiracji filozoficznych upatruje si we wstrzsach spowodowanych wantropologii przeksztaceniami postkolonialnymi, jak te w dyskursach krytycznych, jakie w drugiej poowie
XX wieku przyczyniy si do kilku co najmniej przewrotw w naukach humanistycznych i spoecznych, za ktrych kulminacj uzna mona postmodernizm.
Na poziomie najbardziej oglnym praca ta koncentruje si na rozwaaniu
znaczenia i funkcji refleksyjnoci w antropologii kulturowej. Terminem antropologia kulturowa posuguj si zgodnie z nazewnictwem obecnym w tradycji
amerykaskiej. Najoglniejsz definicj refleksyjnoci przyjmuj za Jrgenem
Habermasem (1999, s. 231), uznajcym j za aktywno intelektualn explicite
czynic tematem swych docieka procesy interpretacyjne, z ktrych czerpie
badacz. Z kolei antropologiczn refleksyjno pojmuj jako prb zrozumienia roli, jak presupozycje, uprzedzenia, przyjte strategie badawcze i milczco
przyjmowane przez podmiot dane graj w jego procesie poznawczym, a ostatecznie w finalnym efekcie badania, jakim jest opis etnograficzny. W miar rozwoju argumentacji podaj wiele rnych, wzajemnie si uzupeniajcych, sposobw rozumienia tej kategorii, konceptualizujc j jednoczenie jako form
samowiadomoci, wyznacznik zmiany wpraktykach metodologicznych oraz jako
badanie zoonych, mediujcych wpyww jzyka, pogldw (beliefs) i systemw
11
reprezentacji na ksztat wiedzy (Barling 2005, s. 76). Ten ostatni aspekt refleksyjnoci nabiera wraz z przebiegiem pracy coraz wikszego znaczenia, dlatego
we wnioskach kocowych staram si uwydatni specificum tej kategorii, ktre
upatruj w szczeglnym akcencie kadzionym na spoeczno-kulturowe zdeterminowanie wiedzy o wiecie spoecznym.
Ponawiajce si wnajnowszej teorii antropologicznej wezwanie do refleksyjnego uczynienia z samej antropologii przedmiotu badania (tzw. antropologizacja antropologii) opiera si na kluczowym dla wspczesnej samowiadomoci
humanistyki spostrzeeniu, e wszelkie formy wiedzy spoecznej s historycznie
umiejscowione, generowane spoecznie oraz zdefiniowane teoretycznie i filozoficznie, z czym koresponduje znacznie trudniejsze do ujawnienia kulturowe
ich zdeterminowanie. Widziana od tej strony refleksyjno oferuje antropologii namys nad rodzajami uwarunkowania i ograniczenia wiedzy antropologicznej oraz nad sposobami, w jaki antropologia konstruuje przedmiot swojego poznania w ramach wasnych praktyk kulturowych. Mwic precyzyjniej, praktyka
refleksyjnoci bada i zdaje spraw z wpywu, jaki na antropologiczne poznanie
wywieraj: (1) czynniki personalne1; (2) czynniki metodologiczne i teoretyczne
bada oraz (3) czynniki spoeczno-kulturowe.
Autonomiczny dyskurs, zajmujcy si teoretyczn refleksj nad problemem
wytwarzania wiedzy antropologicznej oraz powstawania jej ideologicznych i historycznych podstaw, przygldajcy si teoriom i praktykom bada antropologicznych pod ktem determinantw antropologicznego poznania, dynamiki ich
zmiennoci oraz ich wpywu na przemiany w teorii, metodologii i epistemologii
tej nauki nazywam metaantropologi. Posugujc si terminem dyskurs, mam
na myli podstawowe jego znaczenie w teorii kultury, widzcej w nim oglne
pole (domain) produkcji i cyrkulacji wypowiedzi kierujcych si pewn regu
(Mills 2004, s. 7-8).
Dyskursem skorelowanym z metaantropologi staa si w antropologii kulturowej krytyka refleksyjna. Terminem tym okrelam swoisty, rozwinity iuprawiany gwnie w antropologii amerykaskiej, kierunek krytyki poszukujcy
klucza do zrozumienia wiedzy antropologicznej w zrozumieniu specyficznych
uwarunkowa okrelajcych praktyk badawcz dyscypliny wrnych sytuacjach
historycznych i kontekstach kulturowych (Luba 2008, s. 13). W tak zagranicznym, jak i polskim pimiennictwie antropologicznym dyskurs ten funkcjonuje czsto pod uywanymi wymiennie etykietami eksperymentalizmu, ,,nowej
1 Reflexivity requires an awareness of the researchers contribution to the construction of meanings throughout the research process, and an acknowledgment of the impossibility of remaining
outside of ones subject matter while conducting research. Reflexivity then, urges us to explore
the ways in which a researchers involvement with a particular study influences, acts upon and informs such research (Nightingale, Cromby 1999, s. 228).
12
Wstp
krytyki lub po prostu antropologii postmodernistycznej. Z racji jednak, e celem niniejszej pracy jest przemylenie tego, jakie teoretyczne i praktyczne konsekwencje ma dla antropologii krytyczne spojrzenie na uzyskiwan wiedz od
strony rozmaitych jej uwarunkowa i ogranicze, to dla oznaczenia interesujcego mnie dyskursu zdecydowaem si pozosta przy terminie krytyka refleksyjna. Zabieg ten pozwala zawzi pole docieka, niemniej jednak nie oznacza,
e postmodernizmowi odbiera si wag uytecznej etykiety, pozwalajcej porzdkowa liczne, zgrupowane pod ni wypowiedzi, ktre czy zaawansowana refleksja metateoretyczna nad celami oraz elementarnymi zaoeniami antropologicznej praktyki badawczej.
W prbie zidentyfikowania i scharakteryzowania nurtu krytyki refleksyjnej
w antropologii poszukuj jego oglnych podstaw teoretycznych oraz cech dystynktywnych. Podstawowego wyrnika rzeczonej krytyki upatruj w jej metodycznym historyzmie, traktowanym jako narzdzie demaskowania i kwestionowania roszcze wiedzy antropologicznej do neutralnoci, uniwersalnoci
i obiektywnoci na podstawie ujawniania czynnikw odpowiedzialnych za powstawanie, stosowanie i utrzymywanie si w nauce okrelonych pogldw, teorii, metod, postaw oraz procedur badawczych.
Nie sdz jednoczenie, aby w odniesieniu do dyskutowanego zjawiska
w antropologii kulturowej bezpieczne byo posugiwanie si terminem antropologia refleksyjna. Ustawienie przymiotnika refleksyjna obok antropologii
implikuje, e chcemy wskaza jaki odrbny jej typ zuwagi na przedmiot bada,
jak w przypadku antropologii kognitywnej czy lingwistycznej, co bynajmniej nie
oddaje sedna rzeczy. Ponadto, okrelenie to sygnalizuje, e antropologia raptem
dopiero staa si dyskursem refleksyjnym, dotychczas nim nie bdc. Jak postaram si wykaza, antropologia jest nauk cechujc si refleksyjnoci w podawanym przeze mnie sensie niemal od swych pocztkw. Ale to czasy wspczesne oraz dynamiczny rozwj metateorii w antropologii uczyniy z refleksyjnoci
narzdzie krytyki dyscypliny, tak wic lepiej jest mwi o kierunku krytyki refleksyjnej w antropologii, nie za o antropologii refleksyjnej z ryzykiem implikowania, e stanowi ona jaki nowy dzia i now jako w tej nauce.
W pimiennictwie polskim nawizania do refleksyjnoci jako specyficznego
aspektu kondycji wspczesnej antropologii s do czste, cho, jak mona sdzi, nie wpisuj one tej kategorii explicite w szersze zjawisko metateoretyzacji teorii i praktyki bada antropologicznych i nie akcentuj jego znaczenia dla
formowania si krytycznej samowiadomoci antropologii kulturowej. Wyjtkiem jest tu znakomita ksika Mariana Kempnego Antropologia bez dogmatw
teoria spoeczna bez iluzji (1994), w ktrej autor upomina si o dostrzeenie
natury danych zastosowanych dziki metateoretyzowaniu w kontekcie specyfiki antropologicznego poznania.
13
Wstp
Wstp
i metasocjologiczne w najznaczniejszym stopniu odpowiedzialne za uruchomienie procesu urefleksyjnienia wiedzy antropologicznej (rozdzia 4). Na tak dopiero przygotowanej paszczynie bada ledz dyskursy krytyki refleksyjnej w onie antropologii wspczesnej i pokazuj, jakie innowacje wniosy one do teorii
antropologicznej oraz do praktyki etnografii (rozdzia 5).
W miar przebiegu argumentacji rozwaania zawarte w pracy coraz wyraniej sytuuj si w polu epistemologii nauk spoecznych, realizujc si na poziomie wyszym ni przedmiotowy; speniajc si na metapoziomie i po czci stajc teori antropologicznego (i nie tylko) poznania kultury. Jednoczenie
przyjmuj, e rozpatrywanie danej nauki z epistemologicznego punktu widzenia nie oznacza, i interesowa ma nas ona jedynie jako droga do poznawania
wiata jak utrzymywali Stanisaw i Maria Ossowscy w eseju Nauka o nauce
(1988, s. 13) a zatem, e moliwe jest traktowanie dzie naukowych i stosowanych przez uczonych metod bada tylko jako przykadw i jako materiau do
analiz pojciowych, do klasyfikacji, do rozwaa nad wartoci poznawcz rnych moliwych czynnoci i tez (tame, s. 15). Proponowane przez Ossowskich
rozrnienie dwch punktw widzenia w naukoznawstwie: epistemologicznego
(nauka jako droga do poznania wiata) i antropologicznego (nauka jako pewna
sfera ludzkiej kultury) na obecnym etapie rozwoju filozofii nauki uzna trzeba
za niewaciwe, albowiem prbuje ono wykaza niezaleno epistemologicznego, tu za szczeglnie teoretyczno-metodologicznego punktu widzenia na nauk,
od wszelkiego jej kontekstu historycznego.
Podejcie przedstawiane w tej pracy blisze jest raczej stanowisku Richarda
Rortyego, postulujcego wyjanianie norm epistemicznych woparciu okonwencje spoeczne bez powoywania si na dodatkowe, pozakonwencjonalne rusztowania oraz uprzywilejowane rezultaty przednaukowych wgldw w natur rzeczy.
Jednoczenie moje pogldy rozchodz si ze stanowiskiem Rortyego wmomencie, gdy proponuje on zerwanie zpojciem epistemologii, skoro zawodzi nas ona
wdostarczaniu zasad uprawomocniania iuzasadniania wiedzy (zob. Rorty 1994,
s. 15). Dlatego w tle moich wywodw wyranie, jak mam nadziej, przewija si
rozumienie epistemologii, z jakim wystpi Gaston Bachelard w pracy Le nouvel
esprit scientifique (1975). Zaproponowa on w niej pojcie epistemologii niekartezjaskiej (pistmologie non-cartesienne), ktrej celem nie jest poszukiwanie solidnego gruntu dla ustale nauki, lecz dowodzenie moliwoci jej rozwoju w oparciu o rozpoznanie konstrukcyjnego i konwencjonalnego charakteru
wiedzy2. W ujciu Bachelarda twierdzi Mary Tiles (1984, s. 34) badanie
2 Jak pisa Bachelard w Le nouvel esprit scientifique: Nie ukazujemy rzeczywistoci (le rel);
my jej dowodzimy. [] Obiektywnoci nie daje si odczy od spoecznego wymiaru dowodzenia.
Nie moemy osign obiektywnoci inaczej, ni ujawniajc w sposb dyskursywny i drobiazgowy
[nasz W.K.] metod obiektywizacji (Bachelard 1975, s. 15-16).
18
Wstp
epistemologicznych podstaw wiedzy nie musi oznacza jedynie badania jej logicznych lub ontologicznych fundamentw, lecz winno raczej zblia si do refleksyjnej analizy epistemologicznej dokonujcej jak postulowa Bachelard
w innym miejscu swoistej psychoanalizy umysu naukowego: odkrywajcej
i uwiadamiajcej wartoci oraz metafizyczne presupozycje ukryte za teoretycznymi i eksperymentalnymi praktykami naukowcw (Bachelard 2000, s. 16-17).
W ostatniej czci ksiki (rozdzia 6), w ktrej przedstawiam wnioski pynce z analizy zwrotu refleksyjnego w antropologii kulturowej, krel wizj epistemologii niezgaszajcej roszcze do narzucania nauce sztywnego gorsetu
ram i jedynie susznych rozumowa. Jest to epistemologia konstruktywistyczna, w duym stopniu oparta na gwnych teoretycznych zaoeniach kulturoznawstwa, niespodziewanie zaktualizowanych przez problematyk odsonit
przez zwrot refleksyjny w interesujcej nas dyscyplinie. Perspektywa ta upomina si odostrzeenie czynnikw warunkujcych poznanie naukowe ijego rozwj
nie tylko w samej nauce, lecz rwnie w kontekstach historyczno-kulturowych
i w ten sposb czyni wiedz antropologiczn kategori stricte kulturoznawcz.
Na tym gruncie w kocowych punktach rozwaa zmierzam do zaproponowania projektu kulturoznawstwa jako dyscypliny akademickiej szczeglnie predysponowanej do refleksji nad praktyk badawcz humanistyki i jej przedmiotem,
czyli wiatem kultury, w tym za do podejmowania namysu nad kulturowym
uwarunkowaniem naukowej wiedzy okulturze, badania konsekwencji, jakie taka
samowiadomo humanistyki ma dla uprawiania bada naukowych oraz projektowania alternatywnych wobec realizmu epistemologii nauk spoecznych.
Zapowiedziana finaowa refleksja nad kulturoznawczymi implikacjami zwrotu refleksyjnego w antropologii kulturowej wymaga jeszcze kilku istotnych wyjanie odnonie do perspektywy, jak reprezentuj realizujc tak, a nie inaczej
sformuowany temat. Po pierwsze wic, zaznaczy naley, e praca ta nie jest pisana przez antropologa, a tym bardziej przez etnografa dysponujcego dowiadczeniem terenowym. Autor posiada przygotowanie kulturoznawcze i z perspektywy kulturoznawczej przyglda si teoretycznym przemianom, ktre w filozofii
oraz w naukach spoecznych przynosi awans pojcia kultury, rozpoznawanej
jako odwieczne medium poredniczce midzy ludzk aktywnoci poznawcz
a wiatem ni obejmowanym. Do tych zainteresowa autora ostatnio doczya
antropologia wraz z oywiajc j debat nad adekwatnoci i obiektywnoci
proponowanego w jej ramach poznawania i opisywania kultur.
Po drugie, uznaj, e niestrudzone kwestionowanie przez krytyk refleksyjn
roszcze do twardej obiektywnoci iabsolutnoci antropologicznych spojrze na
badane kultury jest niezwykle interesujc kwesti dla kulturoznawcy. Nietrudno
bowiem dostrzec, e antynaturalistyczne nastawienie krytyki refleksyjnej, akcentujce kulturowy wymiar zjawisk i wynikajce ze kulturowe zdeterminowanie
19
humanistycznego poznania, idealnie niemal pokrywa si zkulturoznawczym credo, dobrze werbalizowanym przez Jacka Sjk stwierdzajcego, e prawd zupenie oczywist dla kulturoznawcy jest to, e:
[] skoro niemoliwa jest metafizyka, skoro niemoliwe jest opuszczenie wiata ludzkich kategorii filozofia moliwa jest tylko jako filozofia kultury (Sjka 1999, s.10).
W twierdzeniu tym kryje si, jak sdz, zachta do przyjmowania stanowiska swoicie antyfundamentalistycznego w podejmowaniu namysu nad wartoci poznawcz teorii i metod naukowych. w kulturoznawczy antyfundamentalizm postawa, ktrej najpierwszym reprezentantem w Polsce pozostaje Jerzy
Kmita zasadza si na tym, e tezy fundamentalistyczne traktuje [on W.K.]
nie cakiem serio, czyli zamiast je zwalcza, analizuje je jako element kultury
(Sjka 2001, s.44-45). Myl t Kmita proponuje rozwija wstron historii nauki
o charakterze opisowo-kulturoznawczym, ktra, rezygnujc z wartociowania
wiedzy z punktu widzenia wiarygodnoci poznawczej, stara si interpretacyjnie
rekonstruowa poszczeglne fazy historycznego rozwoju nauki wraz z wystpujcymi w ramach tych faz ideaami prawdy (zob. Kmita 2007, s. 125).
Po trzecie, w ramach rysowanego u koca tej pracy podejcia kulturoznawczego nauk proponuje si rozpatrywa wanie jako fakt kulturowy. Podstaw tego spojrzenia jest szerokie pojmowanie kultury, upatrujce w jej przygodnoci ihistorycznych przemianach czynnika sprawczego, odpowiadajcego za
konstruowanie przedmiotw poznania, pojawianie si i przemijanie naukowych
teorii, debat, metodologii, etc. Najblisza mi definicja kultury wypracowana zostaa przez poznask szko kulturoznawstwa, ktrej mylenie na ten temat Jacek Sjka wyjania nastpujco:
Kultura [] jest wci tworzcym si sposobem intersubiektywnego interpretowania
wiata, ktry dla samych zainteresowanych (przynajmniej w momencie owej interpretacji) wydaje si czym o dokadnie przeciwnym statusie, czyli wiatem. Sposb
patrzenia staje si wic obrazem, ktry traktowany jest jak to, co obrazowane, czyli sam wiat (tame, s. 41).
Wstp
kulturow w dugim trwaniu (Kosowska 1995, s. 24), mona kierowa ku nowym horyzontom rozwoju, otwierajcym si wraz z postulatem wydobywania
z warstw dyskursw humanistyki regu, wynikajcych z zakorzenienia wiedzy
o wiecie spoecznym w konkretnych intelektualnych tradycjach, stanowicych
emanacje zmian w strukturze samej kultury. Badania takie maj szans dostarczy istotnych wgldw metateoretycznych, idcych zreszt w poprzek dyscyplin
humanistycznych, ktrych paradygmaty, teorie, metodologie, cele wszystkie
formuowane przez nie pytania i odpowiedzi w ogldzie kulturoznawczym jawi si poczynaj jako elementy zmieniajcego si, spoeczno-kulturowego kontekstu uprawiania danej nauki.
Rozdzia 1
POJCIE REFLEKSYJNOCI
WE WSPCZESNEJ TEORII ANTROPOLOGICZNEJ*1
Specyficznie rozumiana refleksyjno staa si na przestrzeni kilku ostatnich dekad ywo dyskutowanym tematem wnaukach spoecznych. Wrd badaczy zajmujcych si tym zagadnieniem na polu antropologii kulturowej panuje
zgoda, e o zwrocie refleksyjnym (reflexive turn) tej dyscypliny mwi mona od pnych latach szedziesitych, wzgldnie od pocztku lat siedemdziesitych XX wieku (Overing, Rapport 2000, s. 19; Davies 2002, s. 11). W wielu
pracach zwraca si uwag na ten wanie okres jako waciwy kontekst historyczno-polityczny narodzin idei antropologicznej refleksyjnoci. Wwczas to antropologi obejmowa zacz proces autokrytyki, inspirowany zdemaskowaniem
dyscypliny jako zarwno produktu, jak i gwnego beneficjenta kolonialnej ekspansji spoeczestw zachodnich (Hymes 1974; Asad 1973). Jak twierdz niektrzy autorzy, pocztkw nurtu refleksyjnego mona by take upatrywa w okresie nieco pniejszym, w latach osiemdziesitych, znaczonych innowacyjnymi
w antropologii publikacjami teoretykw zwizanych z postmodernistyczn formacj intelektualn. James Clifford i George Marcus postacie emblematyczne
dla wspomnianej formacji w tomie zbiorowym Writing Culture: The Poetics
and Politics of Ethnography (Clifford, Marcus 1986), zwrcili uwag na fakt, i
autorytet etnografa, prezentowane przez niego dane oraz proponowane wnioski
s czciowo determinowane przez stosowane przeze techniki pisarskie, czym
dali pocztek szerokiej debacie w ramach nurtu refleksyjnego, znanej jako the
writing culture debate.
Zapytajmy teraz, czego dokadnie refleksyjno w obszarze antropologii dotyczy, co czyni swym przedmiotem, co sob obejmuje? Wedug Charlotte Davies
22
23
Martin Whitaker (1997, s. 470) na przykad rozszerza spektrum krytycznej refleksji z pola epistemologicznego na, rwnie wedug niego wane, pole si politycznych, warunkujcych tworzenie opowieci etnograficznej. Idc tym tropem,
moemy jeszcze bardziej powikszy w zbir si o zewntrzne czynniki historyczne i spoeczne. Zgodnie wic z sugesti Herzfelda bdziemy twierdzi, e
refleksyjno w antropologii dotyczy nie tylko podmiotu poznajcego i nie odsya jedynie do jego prywatnej, introspektywnej aktywnoci intelektualnej, lecz
stanowi krytyczny, dziaajcy w wielu wymiarach teorii i praktyki metadyskurs,
ktrego celem staje si badanie uniwersalistycznych twierdze zdrowego rozsdku nie wyczajc zdrowego rozsdku, jakim kieruj si zachodnie teorie
spoeczne (Herzfeld 2004, s. 25).
Wyrniem dwa typy refleksyjnoci obecne we wspczesnej teorii antropologicznej. Pierwszy z nich skupia si na podmiocie antropologicznego poznania, pragnc podda dyskusji wzajemny wpyw, jaki maj na siebie jednostka
oraz proces badania, a take proces pisania (Chapman-Sanger 2003, s. 36).
Podejcie to mona by nazwa refleksyjnoci w wszym tego sowa znaczeniu. Drugi, znacznie szerszy typ refleksyjnoci postulowany wspczenie, nie
polega na skierowaniu na samych siebie tych szkieek, poprzez ktre interpretujemy wiat (Goodall 2003, s. 137), lecz na refleksyjnym spojrzeniu na cao dyscypliny antropologicznej, na zwrceniu si antropologii ku samej sobie
w celu zapytania o prawomocno i suszno zarwno metodologicznych, jak
i epistemologicznych zaoe i ideaw, na jakich wspiera si gmach tradycyjnej antropologicznej wiedzy.
Zamys tej szerzej pojtej refleksyjnoci zrodzi si wburzliwych latach szedziesitych isiedemdziesitych, astanowi bezporedni odpowied na powtarzajce si wwczas wezwanie do wymylenia antropologii na nowo (reinventing
anthropology) (zob. Hymes 1974), by take teoretyczn reakcj na narastajcy
w antropologii oraz w innych naukach spoecznych kryzys reprezentacji, nkajcy humanistyk wtpliwociami co do moliwoci adekwatnego, obiektywnego przedstawienia rzeczywistoci kulturowej w dyskursie naukowym. Jak pisze
Marian Kempny, dla wzrastajcej w aurze kryzysu nowej wiadomoci dyscypliny, refleksyjno zacza by hasem, ktre czynio problematycznym nie tylko
metodologiczne schematy niebdce w stanie odzwierciedli nieusuwalnego napicia pomidzy obserwacj a uczestniczeniem, tkwicego w terenowych badaniach antropologicznych, lecz wrcz racj istnienia antropologii jako odrbnej
nauki, takiej mianowicie, ktra bada inno (Kempny 1994, s. 89). Ten sam
this have given rise to a different understanding of the phenomenon under investigation? Thus,
epistemological reflexivity encourages us to reflect upon the assumptions (about the world, about
knowledge) that we have made in the course of the research, and it helps us to think about the
implications of such assumptions for the research and its findings (Willig 2001, s. 10).
24
Jest faktem, e debata wok problemu tekstu jako ambiwalentnego medium, podkopujcego antropologiczne roszczenia do obiektywnej reprezentacji
rzeczywistoci, stanowia jedn z najwaniejszych dyskusji, toczcych si w antropologii wspczesnej. Podobnie faktem pozostaje, i ledzony wtej pracy nurt
krytyki refleksyjnej przez wielu badaczy kojarzony jest najczciej z praktyk
analizy owego nieredukowalnego napicia midzy przestrzeni teorii, dowiadczeniem terenu a przestrzeni narracji. Samej istoty antropologii jako wiedzy
upatruje si w oryginalnym przejciu od dowiadczenia do tekstu (Kuligowski
2001, s. 17). Jednake, jak podkrelam, dyskusja nad postulatem refleksyjnoci
w antropologii nie musi skupia si jedynie na problemie tekstu. Nie jest prawd, jakoby praktyka refleksyjnoci czyni miaa swym przedmiotem tylko i wycznie problem tekstualnej reprezentacji. Nic nie ujmujc wadze tekstualnego
wtku w krytyce konwencjonalnej antropologii, warto, moim zdaniem, szerzej
myle o refleksyjnoci, a przede wszystkim o jej przedmiocie w teorii antropologicznej. W tym celu skonfrontuj ze sob gosy Kuligowskiego i Kempnego,
a nastpnie porwnam je z opiniami Herzfelda i Pierrea Bourdieu autorw,
ktrzy na temat idei refleksyjnoci oraz jej zada w antropologii wypowiedzieli
kilka kluczowych dla moich rozwaa uwag.
Kuligowski upatruje w znamiennym dla postmodernizmu zainteresowaniu
literackoci czy te tekstualnoci antropologii szczeglnego ywiou namysu
refleksyjnego. Zamys ten staje si czytelny ju w trakcie lektury pierwszych
stron pracy, ktrej konstrukcja take zdaje si by podporzdkowana wykazaniu
zwizku pomidzy refleksyjnoci a literaturyzacj antropologii (Zeidler-Janiszewska 1994, s. 53). Jednake, w przekonaniu autora tych sw, manewr ten
niepotrzebnie umniejsza wag praktyki refleksyjnoci poprzez przypisanie jej zadania okrelenia relacji midzy rnymi odmianami rzeczywistoci (zewntrzn i wewntrzn), a ich reprezentacjami w postaci tekstw etnograficznych oraz
produktem porednim, jakim jest wiedza antropologiczna (Kuligowski 2001,
s. 17). Mona by argumentowa, e wskazujc z emfaz na tekstualny wymiar
zarwno antropologicznego dowiadczenia, jak i pniejszej jego reprezentacji,
autor Antropologii refleksyjnej wywiadcza pojciu refleksyjnoci niedwiedzi
przysug o tyle, o ile pojcie znacznie bardziej uniwersalne i wielopoziomowe,
domagajce si uhistorycznienia, rezerwuje dla filozofii postmodernizmu, a do
liczcych si propozycji teoretycznych, jakie krytyka postmodernistyczna przedstawia naukom spoecznym (zmuszajc je w ten czy inny sposb do powzicia
wikszej refleksyjnoci), zdaje si zalicza jedynie owo rozumienie tekstu jako
omnipotentnej metafory caej rzeczywistoci, ktr to metafor wyjania maj
praktyki refleksyjne.
Tymczasem wrozwaaniach Kempnego odnajdujemy nastpujcy fragment,
inaczej definiujcy misj refleksyjnoci: obecnie wymg refleksyjnoci narzuca
26
zbiorowej podwiadomoci naukowej, w ostatniej instancji czynicej przedmiotem analizy samo pole nauk spoecznych (Wacquant 2001, s. 33).
Aby zreasumowa zawarte tu, wstpne rozwaania, wyjd od obserwacji, i
nurt refleksyjny w antropologii daje si wyranie wyodrbni spord rozlicznych w tej dyscyplinie propozycji teoretycznych i trosk metodologicznych. Jego
pocztki datowa mona na lata szedziesite-siedemdziesite, bdce okresem
spoecznych i politycznych wstrzsw spowodowanych przeksztaceniami postkolonialnymi. Era postkolonialna, stanowica dla narodzin wspczesnej idei
refleksyjnoci waciwy kontekst historyczno-polityczny, przyniosa antropologii
bardzo gorzkie i krytyczne oceny wysikw poprzednich pokole antropologw
pewnych tego, e uprawiana przez nich nauka angauje si etycznie ipolitycznie
na rzecz badanych kultur. Dlatego te bezporedni konsekwencj politycznych
turbulencji tego okresu, zmuszajcych antropologi do zarzucenia pozytywistycznych ideaw naukowych, byo swoiste odkamanie jej tradycyjnej metodologii.
W tym celu krytycy podej bezrefleksyjnie obiektywizujcych zalecali antropologii negacj wzorcw metodologicznych utosamiajcych badania antropologiczne z postaw bezstronnego obserwatora, ktre zastpia wizja antropologii
zaangaowanej (Kempny 1994, s.88). Na tym podatnym na zmian gruncie rodzia si idea refleksyjnoci jako podanej cechy etnografii postpozytywistycznej.
Na temat tego, jak naley pojmowa refleksyjno i jaki wymiar antropologicznego poznania czyni jej przedmiotem, zdania s podzielone. Jedni komentatorzy widz w refleksyjnoci jedynie prywatn autorefleksj badacza, na drodze introspekcji zdajcej spraw z wasnej postawy i z wasnych odczu podczas
etnograficznych poszukiwa istarajcej si pozyska dziki tej aktywnoci nowe,
intrygujce dane. Poniekd dominujcym podejciem do zagadnienia refleksyjnoci jest podejcie szerokie, caociowe, widzce w niej nie tylko introspekcj,
lecz oglny metadyskurs przygldajcy si wpywowi, jaki na ksztat wiedzy antropologicznej wywiera spoeczno-kulturowy, personalny i teoretyczny kontekst,
w ktrym osadzeni s jej twrcy, a zatem wszystkie presupozycje, uprzedzenia
i milczco przyjmowane dane, jakie do badania wnosi wraz ze sw osob ju to
pojedynczy badacz, ju to caa spoeczno antropologiczna.
Przykad pierwszej u nas na ten temat pracy Kuligowskiego pokazuje, e
moliwe jest cho cen za to jest zgoda na redukcj zoonoci zagadnienia
utosamienie nurtu refleksyjnego zpostmodernistycznym nurtem tekstualnym
spod znaku Jamesa Clifforda i Stephena Tylera. Autorzy ci postuluj uczynienie z krytyki tekstu gwnego narzdzia dyskursu metaantropologii. Przy takim
podejciu sprowadzajcym antropologi wedug sw Tylera do studium
mwienia i pisania (Tyler 1987, s. 171) praktyka refleksyjnoci oznacza zapytywanie o prawomocno tekstw etnograficznych, o ich zaleno od dyskursw naukowych, ideologii czy dominujcej retoryki, a take zastanawianie
28
si nad szansami odcinicia w tekcie rzeczywistoci, nad moliwoci przedstawienia dialogicznoci wiata, nad sposobami przekazania osobistych dowiadcze, nad penoprawnym wczeniem w tok narracji innych podmiotw
(Kuligowski 2001, s. 25). Refleksyjno pojta jako przygldanie si procesowi
tworzenia etnograficznego tekstu stanowi trzeci wyodrbniony w tym rozdziale
sposb rozumienia refleksyjnoci.
Czytajc wypowiedzi zagranicznych komentatorw, mona odnie wraenie,
e najczciej to zaledwie jeden model refleksyjnoci podlega u nich promocji,
podczas gdy o pozostaych jej typach nierzadko si zapomina. W eksplorowaniu
kategorii refleksyjnoci w naukach spoecznych i rozwaaniu teoretycznej oferty
nurtu krytyki refleksyjnej warto unika eksplikowania jednego, wybranego typu
refleksyjnoci, i przyglda si jej zjawisku rwnorzdnie we wszystkich jego
przejawach. Podejcie takie wydaje si uzasadnione, albowiem te trzy z pozoru odmienne sposoby pojmowania refleksyjnoci czy wsplny mianownik,
jakim jest kwestia reprezentacji oraz pytanie o moliwo adekwatnego i obiektywnego opisu zjawisk kulturowych przez podmiot paradoksalnie usytuowany
jednoczenie na zewntrz badanej kultury, jak i wewntrz kultury wasnej.
Uznajc istnienie trzech odmiennych typw refleksyjnoci antropologicznej,
zauway naley, i wrzeczywistoci wszystkie one na najoglniejszym poziomie
uzmysawiaj antropologii historyczne, kulturowe i kontekstowe zdeterminowanie jej poznania, za w wymiarze szczegowym wskazuj w ten lub inny sposb na rnorakie dyskursywne, podmiotowe, metodologiczne ispoeczno-kulturowe uwarunkowania, przeszkody i ograniczenia, stojce na drodze do wiernej
reprezentacji rzeczywistoci kulturowej, na jak liczono w ramach tradycyjnie
w antropologii przyjmowanej epistemologii obiektywistycznej. Etnografi inkorporujc do swej praktyki refleksyjno w postaci trzech omwionych tu typw
oraz wiadomie czynic z niej narzdzie metodologiczne, nazywam etnografi
refleksyjn.
Rozdzia 2
2.1. Wprowadzenie
W poprzednim rozdziale omwiem sposoby pojmowania refleksyjnoci we
wspczesnej teorii antropologicznej. Nadszed teraz czas, aby spojrze na pojcie
refleksyjnoci bardziej historycznie i w ten sposb sprawdzi, na jakich warunkach kategoria ta, bdca staym obiektem zainteresowa ze strony najnowszych
nurtw wantropologii, mogaby by potraktowana jako prawomocny element historii ksztatowania si krytycznej samowiadomoci w myli antropologicznej.
Ksztatowanie si krytycznej samowiadomoci w antropologii rozgrywa
si w planie znacznie szerszym, ni przewiduj to konwencjonalnie nakrelane ramy najbardziej wspczesnej teorii antropologicznej, rozwijajcej si od
lat szedziesitych XX wieku. Tez gwn, wok ktrej osnute s rozwaania zawarte w tym i nastpnym rozdziale pracy, jest twierdzenie, e peniejsze,
historyczno-filozoficzne opracowanie zagadnienia antropologicznej refleksyjnoci wymaga wzicia pod uwag nie tylko najnowszej historii tego zjawiska, charakteryzujcej si szczegln intensyfikacj metarefleksji antropologw (Burszta 1998, s. 173; Burszta 2004, s. 21), lecz take jego minionych, historycznych
manifestacji w dzieach klasykw. Owe manifestacje refleksyjnoci traktuj jako
antecedencje wspczesnego dyskursu antropologii refleksyjnej.
Stawia to jednak nastpujcy problem: ot teoretyczne zrwnanie namysu podejmowanego w ramach nurtu krytyki refleksyjnej w antropologii wspczesnej z namysem uprawianym przez klasykw, nawet po przyjciu, e w obu
przypadkach istotnie mamy do czynienia zrefleksyjnoci, czyli krytycznym namysem antropologw nad ich wasn praktyk, zamierzonym jako cz samej
30
etnografii (Trencher 2000, s. 9), jawi si moe jako przedsiwzicie metodologicznie bdne o tyle, o ile w pierwszym z nich refleksyjno stanowi przyjt obecnie konwencj (OReilly 2005, s. 210), za w drugim, refleksyjno nie
stanowi osobnego, samodzielnego mona by powiedzie tematu, tudzie wyzwania dla antropologii; istnieje ona w owym dyskursie jedynie w pewnej prototypowej formie, albowiem nie zaistniaa jeszcze w porzdku historii idei antropologicznych w formie konkretnego postulatu, programu czy wanie idei.
Fakt ten wymaga przeto wypracowania takiej perspektywy metodologicznej,
w ramach ktrej moliwe byoby przedstawienie antropologicznej refleksyjnoci
jako: (1) nurtu intelektualnego w teorii wspczesnej, ktrego genez mona historycznie zrelacjonowa a program podda analizie filozoficznej; (2) jako egzystujcej whistorii myli antropologicznej strategii intelektualnej, ktra nie stanowic jeszcze koherentnej doktryny, przejawia si w pismach klasykw w formie
wczesnych antycypacji dyskursu krytyki refleksyjnej. Celem niniejszego rozdziau jest realizacja tego wanie zadania.
Struktura wywodu jest nastpujca. Wychodz od zdefiniowania historii idei
i okrelenia pola jej zainteresowa. Nastpnie zarysowuj debat nad metodologi historiografii idei toczc si wrd badaczy zajmujcych si produktami
umysu ludzkiego i przedstawiam konflikt midzy historycystycznym i partykularystycznym podejciem do badania idei (Quentin Skinner) a podejciem uniwersalistycznym (Arthur Lovejoy) jako dylemat nieatwo rozstrzygalny, albowiem
konstytutywny dla humanistyki w ogle. Nastpnie histori idei przedstawiam
jako dyscyplin zajmujc si zarwno ideami wich niepowtarzalnym, przeszym
kontekcie, jak i ideami w ich trwaniu i aktualnoci w kulturze wspczesnej.
Dylemat ten w onie historii idei przedstawiam jako jej oscylacj midzy histori a mitologi, midzy prezentyzmem a historycyzmem. Rozwaania te kontynuowane s w punkcie nastpnym, w ktrym argumentuj, e zainteresowanie nie tylko samym problemem, lecz take kontekstem historycznym, z jakiego
dana idea si wywodzi, czy histori idei z histori filozofii. Obie dyscypliny
konfrontuj si na tym gruncie z pytaniem o oryginalno danej idei w obrbie generujcego j, zawsze historycznie partykularnego kontekstu. Okazuje si,
e ani historia filozofii, ani historia idei nie mog z absolutn pewnoci argumentowa na rzecz cakowitej oryginalnoci i bezprecedensowoci danych idei
z powodu uniwersalnej wanoci, jak w humanistyce posiada tradycja intelektualna, bdca zawczasu zagospodarowanym polem, na ktrym przychodzi
pracowa humanistom.
Zakadajc podobiestwo midzy ustaleniami krytyki refleksyjnej a wgldami teoretycznymi wynikajcymi z namysu refleksyjnego klasykw antropologii,
refleksyjno proponuj rozumie jako trwa w historii myli antropologicznej
i oglnie w naukach spoecznych strategi intelektualn zblion do krytyki,
31
ktrej nieregularne manifestacje mog, po odpowiednim zinterpretowaniu i zestawieniu z postulatami pniejszej krytyki refleksyjnej, sumowa si w histori
narastania w myli antropologicznej krytycznej samowiadomoci.
32
ktrej za niedopuszczalne uznaje si czytanie tekstw klasycznych tak, jak gdyby napisane one byy przez kogo nam wspczesnego (Bloom 1980, s. 128).
Do prominentnych krytykw tej tradycji naley Quentin Skinner. We wpywowym artykule Meaning and Understanding in the History of Ideas (1969) oraz
wpracy Visions of Politics twierdzi on, e karygodnym bdem, ktry popeniaj
uniwersalistycznie nastrojeni badacze przeszych idei, jest anachronizm. W myl
tej konwencji, odkrywa si w oparciu o przypadkowe podobiestwo terminologii, e dany autor wyznawa pogld liczcy si w debacie, w ktrej z zasady
nie mg on uczestniczy (Skinner 2002, s. 60). Bd anachronizmu polega na
przypisywaniu wypowiedziom autora znacze, ktre nie mogy by jego intencj i nazbyt popiesznym odnajdywaniu w tekstach klasycznych spodziewanych doktryn (tame, s. 61).
Tak pomylan metodologi historiografii idei Skinner nazywa mitologi doktryn. Za punkt wyjcia obiera ona sobie typ idealny jakiej doktryny moe to by idea rwnoci, postpu, racji pastwa, kontaktu spoecznego,
wielkiego acucha bytu, rozdziau wadz i tak dalej. Nastpnie gdy doktryna ulega hipostazie iprzemienia si wbyt realnie istniejcy historyk wyrusza
na poszukiwanie tak scharakteryzowanej idei w historii myli ludzkiej. Dochodzi on wkrtce do zbyt atwego wniosku, e badana doktryna w pewnym sensie
zawsze obecna bya w historii, nawet wtedy, gdy poszczeglni myliciele na ni
bezporednio nie wpadli (tame, s.62). Zdaniem Skinnera, tendencja do poszukiwania idei zbliajcych si do typu idealnego stwarza formu historii niemal cakowicie oddanej wskazywaniu wczeniejszych antycypacji pniejszych
doktryn i gratulowaniu poszczeglnym autorom ich jasnowzrocznoci (tame,
s.63). Zperspektywy historycznej zabieg taki jawi si moe jako czysty absurd.
Twierdzc, e w historii nie moe istnie nic takiego, jak idee wieczne, albowiem adne pojcia czy doktryny nie mog wykracza poza swj czas i miejsce (Diggins 2006, s. 185), Skinner postuluje porzucenie uniwersalistycznych
fantazji i skupienie si historykw na jednostkowym historycznym kontekcie
danych idei, okrelanym przez jzyk oraz lokalne matryce, w ramach ktrych
dany tekst stworzono i czytano (por. Grafton 2006, s. 4). Dopiero bowiem
drobiazgowe rozpatrzenie kontekstu, z jakiego dane idee si wywodz, pozwoli wyjani ich powstanie oraz zrozumie kryjce si za nimi znaczenia. Idee
stanowi emanacje jedynych w swoim rodzaju okolicznoci historycznych i intelektualnych, sprawiajcych, e teksty klasyczne traktuj oswoich problemach,
a niekoniecznie naszych, i to wanie zapewnia im ich wano oraz wspczesne znaczenie filozoficzne (Skinner 2002, s. 88). Celem historyka studiujcego idee winno by tedy czynienie tekstw klasycznych zrozumiaymi na podstawie odkrycia tego, jaka bya ich intencja znaczeniowa i przy uyciu jakich
rodkw znaczenie to byo realizowane (tame, s. 86). Historyk winien ledzi
33
relacje zachodzce pomidzy dan wypowiedzi a jej szerszym kontekstem jzykowym (tame, s. 88), do ktrego sprowadza si generujcy dan ide lub
doktryn kontekst spoeczny.
W jakim punkcie stawia nas rekonstruowana debata midzy dwiema odmiennymi szkoami uprawiania historii idei? Jeli przyjmiemy argumentacj
typu Lovejoyowskiego, w myl ktrej pozorna nowo wielu systemw polega
wycznie na nowym zastosowaniu lub uporzdkowaniu starych elementw, ktre wchodz w ich skad (Lovejoy 1999, s. 10), i zaoymy, e jakkolwiek doktryna refleksyjnoci nie pochodziaby z czasw najbardziej wspczesnych, to
moliwe jest mimo to wskazanie jej antycypacji w historii myli antropologicznej, wwczas planowane badanie osunie si w anachronizm, wmawiajcy przeszym mylicielom idee, postulaty i rozwizania, na ktre ci wpa nie mogli.
Wszake dopiero w latach szedziesitych XX wieku w naukach spoecznych
nastpiy przewroty epistemologiczne, ktre umoliwiy i wskazanym uczyniy
skierowanie na samych siebie tych szkieek, poprzez ktre interpretujemy wiat
(Goodall 2003, s. 137), nie wspominajc ju o sprzyjajcych takowym zmianom
okolicznociom historycznym.
Z kolei jeli zaaprobujemy argumentacj Skinnera zrywajc z ponadczasowym trwaniem idei i kac rozpatrywa je tylko i wycznie w przynalenych
im kontekstach historycznych, to zupenie pozbawimy si moliwoci wspczesnego odczytywania przeszych mistrzw antropologii, uczenia si od nich
i prowadzenia z nimi twrczego dialogu. Stracimy rwnie z oczu w niezmiernie wany element tosamoci dyscypliny, jakim jest jej tradycja konstytuowana przez dorobek przeszych pokole mylicieli, ktry w pewnej mierze zawsze
podejmowany jest i reinterpretowany przez generacje nastpne. Przede wszystkim jednak, przyznanie Skinnerowi palmy pierwszestwa w sporze o metodologi historiografii idei oznacza bdzie zgod na twierdzenie, e refleksyjno
nie posiada historii innej, anieli ta rozpoczynajca si w myli antropologicznej w latach szedziesitych XX wieku i e bdem jest poszukiwanie jej antecedencji u klasykw.
Zapytajmy jednak, czy nie daoby si pogodzi zwanionych stron i wypracowa perspektyw metodologiczn zdoln uprawomocni przekonanie, e momenty refleksyjne da si uklasykw antropologii odnale, a ikorpus powstaych
w ich wyniku ustale, zalece i wgldw teoretycznych wcale si nie zdezaktualizowa. Godzc si ztwierdzeniem, e nieodpowiedzialne jest postrzeganie idei
jako tak koherentnie trwaych, e okadej znich myle moemy niczym opaeczce, ktr jeden biegacz przekazuje drugiemu podczas wycigu (Trilling 1957,
s. 186; za: Diggins 2006, s. 208), przyjmuj jednoczenie, e nie ma w humanistyce idei absolutnie unikalnych, syngularnych takich, ktre pojawiy si whistorii zupenie niezalenie od wszelkich wpyww, powiza i tradycji, a na tej
34
samej zasadzie i takich, ktrych zacnych poprzednikw nie daoby si w historii myli wskaza i nauczy si czego od nich.
Pierwszym krokiem do udanej mediacji pomidzy obiema stronami i do
wypracowania metodologii pozwalajcej opisywa zjawisko refleksyjnoci w historii myli antropologicznej jest pomylenie o zarysowanym konflikcie nie jako
o czym, czemu naley natychmiast zaradzi najlepiej poprzez przyjcie jednej
perspektywy i odrzucenie drugiej lecz jako o stale oywianej przez histori intelektualn debacie nad istot humanistyki, ktrej ten konflikt zdaje si by przyrodzony. Drugim zadaniem byoby rozrnienie midzy ide refleksyjnoci, ktrej
manifestacje zamierzam w pismach klasykw pokaza, a doktryn refleksyjnoci,
jaka stanie si waciwym obiektem moich analiz w pniejszych czciach pracy i jak rozpatrywa bd w jej unikalnym kontekcie, markujcym historyczn
zmian w tradycji myli antropologicznej, jaka pocza zachodzi w niej od lat
szedziesitych XX wieku. Realizacji tych dwch zada su kolejne rozwaania.
przedstawicieli wczeniejszych, klasycznych ju szk antropologii. Planowanemu badaniu przywieca zaoenie, i eksponowany we wspczesnym pimiennictwie antropologicznym motyw refleksyjnoci i krytycznej samowiadomoci
dyscypliny nie jest zjawiskiem nowym, zaszczepionym antropologii przez dyskursy postmodernizmu, lecz winien by widziany jako element w pewien sposb przynaleny tej nauce waciwie od jej pocztkw. Twierdzenie, i historia
antropologicznej refleksyjnoci zaczyna si w pnych latach szedziesitych,
trwa przez lata siedemdziesite i osiemdziesite i paroksyzm osiga w teoriach
postmodernizmu, postaram si wic zamieni na twierdzenie bardziej oddajce
sprawiedliwo historii tego fenomenu i twierdzi bd, e na przestrzeni ostatnich czterdziestu lat, tym, co obserwujemy, jest najbogatsza i zarazem najbardziej spektakularna najnowsza historia refleksyjnoci w teorii antropologicznej, ktra radykalnoci swych wgldw i rozwiza przymiewa, cho nie
eliminuje istniejce ekspresje refleksyjnoci, pozostawione przez poprzednie pokolenia antropologw.
Dla lepszego uzmysowienia tej dwoistej natury fenomenu refleksyjnoci
whistorii antropologii chc rozrni pomidzy dwoma bynajmniej nie tosamymi ze sob terminami: refleksyjnoci a refleksywizmem w teorii antropologicznej. Rozrnienia tego dokona Alan Barnard w swym podrczniku zatytuowanym Antropologia. Zarys teorii i historii (2000, s. 221). Cho nie powici on
zbyt wiele uwagi precyzyjnemu zdefiniowaniu pojcia refleksyjnoci, to zwrci
uwag na fakt, i refleksyjno, ktrej przebyski odnale mona u takich choby mistrzw antropologii jak Bronisaw Malinowski, obecnie przyja posta refleksywizmu, bdcego w najlepszym razie samoistn perspektyw teoretyczn,
w najgorszym za fetyszem (tame, s. 223). Pomimo ironii zawartej w przytoczonej wypowiedzi, uwaam spostrzeenie Barnarda za trafne i przydatne dla
zarysowywanego tutaj podejcia do problematyki refleksyjnoci w teorii antropologicznej. Zezwala ono na tak prezentacj idei refleksyjnoci, ktra, z jednej strony, bdzie w stanie opisa to zjawisko w jego wspczesnym wymiarze,
jakim jest bdcy produktem okrelonej atmosfery intelektualnej i okrelonych
warunkw historycznych dyskurs krytyki refleksyjnej, zdrugiej za, odda sprawiedliwo tradycji refleksyjnoci wdziejach antropologii, wktrej zakres wchodz rnorakie antycypacje irnorako wyraana przez przeszych badaczy wiadomo teoretyczno-metodologicznego, personalnego, wreszcie za kulturowego
uwarunkowania iograniczenia wiedzy okulturze. Dlatego ow refleksyjno, pojt jako uwiadamianie sobie, e relacji antropologicznych nie mona stworzy bez uznania epistemologicznych i politycznych si, warunkujcych proces
ich tworzenia (Whitaker 1998, s. 470), rozumie chc jako trwa w historii
myli antropologicznej strategi intelektualn zblion do klasycznie Kantowskiego pojcia krytyki. Jej nieregularne manifestacje mog, po odpowiednim
40
2.6. Podsumowanie
W rozdziale tym opracowywaem metodologi badania zagadnienia refleksyjnoci w historii myli antropologicznej. Wykazaem, e zagadnienie to ma dwa
oblicza: z jednej strony mwi moemy orefleksyjnoci jako uniwersalnej wantropologii samowiadomoci i gotowoci do namysu nad wasnymi procedurami poznawczymi, z drugiej strony mowa by moe o krytyce refleksyjnej jako
wspczesnym kierunku krytyki antropologii.
Z jednej strony, refleksywizacja antropologii stanowi program pewnej szkoy mylenia czy nurtu intelektualnego, ktry nazywam krytyk refleksyjn we
wspczesnej teorii antropologicznej. Z drugiej strony, twierdziem, e refleksyjno to take strategia intelektualna obecna w dzieach niektrych antropologw klasycznych. Zakadane podobiestwo ustale i postulatw powstajcych
w wyniku ich namysu refleksyjnego do propozycji zgaszanych w ramach krytyki refleksyjnej uznaem za podstaw dla ujrzenia w nich antecedencji owego
wspczesnego dyskursu.
Stawiajc problem anachronizmu w badaniu idei, rozumianego jako nazbyt atwe odnajdowanie wczeniejszych przykadw idealnego typu danej idei
wprzeszoci, argumentowaem jednoczenie przeciw podejciu skrajnie historycystycznemu twierdzc, e fenomen dugiego trwania tradycji w humanistyce
nie pozwala na postrzeganie idei jako zdarze cakowicie jednostkowych itwierdziem, e istota innowacyjnoci w naukach spoecznych w znacznym stopniu
nie polega na zrywaniu wizi z tradycj, lecz na jej twrczym rozwijaniu, reinterpretowaniu i podejmowaniu na nowe sposoby.
Rozdzia 3
REFLEKSYJNO
W ANTROPOLOGII KLASYCZNEJ
3.1. Wprowadzenie
Celem rozwaa zawartych w tym rozdziale jest rozpatrzenie historycznego kontekstu intelektualnego, w jakim rodzia si antropologia kulturowa, a nastpnie prba wydobycia z dzie trzech, klasycznych jej przedstawicieli elementu
refleksyjnoci. w skromny materia historyczny nie ma w zamierzeniu przydawa pracy charakteru cile historycznego, lecz raczej suy ma jako pretekst
do podjcia pewnych zagadnie metodologicznych.
Odnalezione wtki, rozumowania i wgldy teoretyczne traktowa chc jako
antecedencje problematyki zgaszanej wramach dyskursu krytyki refleksyjnej we
wspczesnej antropologii kulturowej. Wskazujc wczesne manifestacje refleksyjnoci, pragn broni tezy, e doktryna refleksyjnoci rewindykowana w ramach
wspomnianego dyskursu posiada swe wczeniejsze prefiguracje, skadajce si
na histori antropologicznej refleksyjnoci. Jest to argument potrzebny do wykazania, e problem ksztatowania si w antropologii kulturowej krytycznej samowiadomoci jest w pewnym sensie konstytutywny dla caociowego projektu
tej dyscypliny, w ktrej historii obserwowa moemy stale narastajc wiadomo zdeterminowania wasnego poznania przez rozmaite czynniki, ktrych aktywno obecna jest zarwno na etapie pracy teoretycznej, jak i w procesie sporzdzania etnograficznego opisu kultury.
Struktura wywodu przyjta w tym rozdziale jest nastpujca. Na pocztku omawiam oglny paradygmat mylenia, jakim dla rodzcej si pod koniec
XIXwieku antropologii kulturowej by pozytywizm. Pozytywizm, zktrego emanuje paradygmat ewolucjonistyczny uprawiany w pocztkach modej dyscypliny
42
antropologicznej, umieszczam wszerszym planie wiatopogldu naukowego, charakterystycznego dla szczytu kulturowej epoki nowoczesnoci. Akcentujc swoist dla nowoczesnoci wiar w postp techniczny, rozum i nauk, podkrelam
rol scjentystycznego Weltanschauung oraz wykoncypowanej wjego ramach idei
transcendentnego, suwerennego podmiotu poznajcego jako swoistych przeszkd epistemologicznych, blokujcych zaistnienie w antropologii ewolucjonistycznej pojawienie si momentu refleksyjnoci.
Brak refleksyjnoci u antropologw tworzcych swe dziea w zaoycielskim okresie dziejw myli antropologicznej, kontrapunktuj analiz momentw refleksyjnych dostrzeonych w pismach Franza Boasa, Bronisawa Malinowskiego i Claudea Lvi-Straussa. Wybr tych nazwisk motywowany jest
faktem, e s to najbardziej prominentni badacze, zaoyciele trzech klasycznych szk myli antropologicznej: historyzmu, funkcjonalizmu i strukturalizmu, z ktrych kada odpowiada innym tradycjom antropologii kulturowej:
amerykaskiej, brytyjskiej i francuskiej. W prezentacji namysu refleksyjnego
tych autorw powstrzymuj si od komentowania zgaszanych przez nich postulatw, rezerwujc dla rozwinicia i interpretacji zebranych wtkw kocowy etap tych rozwaa.
W komentarzu ponownie przygldam si prezentowanym fragmentom refleksyjnym, odnalezionym u poszczeglnych badaczy. Analizujc kolejne fragmenty, sporzdzam list wtkw, cieek krytycznych i wgldw, jakie antropolodzy ci wypracowali w ramach swego namysu refleksyjnego; staram si
przy tym zrozumie ich znaczenie w debacie nad swoistoci antropologicznego poznania i oznaczy miejsca, w ktrych zdaj si oni antycypowa problematyk podejmowan w antropologii kulturowej w okresie zwrotu refleksyjnego.
We wnioskach oglnych wskazuj na specyfik namysu refleksyjnego podejmowanego przez klasykw antropologii. Wprowadzajc pojcie refleksyjnoci nowoczesnej, przypisuj Boasowi i Malinowskiemu inspirowane ni prby wyeliminowania zaporednicze i znieksztace poznania antropologicznego,
wynikajce z charakterystycznej dla projektu antropologii nowoczesnej wiary
w moliwo obiektywnej reprezentacji kultur za pomoc stosownych procedur
naukowych. Temu rodzajowi refleksyjnoci przeciwstawiam namys Lvi-Straussa, u ktrego wiara ta ulega znaczcemu zachwianiu w miar odsaniania przez
refleksyjno kolejnych ogranicze poznania antropologicznego.
Wywd zamyka podsumowanie, w ktrym raz jeszcze przypominam od
nalezione u wybranych badaczy wtki krytyczne i akcentuj znaczenie dawnych antycypacji refleksyjnoci dla wspczesnego namysu metaantropo
logicznego.
43
45
Zdefiniowanie celw bada antropologicznych odwoujce si do idei naukowego poszukiwania regularnoci i praw zbliao antropologi Boasa do
gwnego nurtu nauk spoecznych tamtego okresu (Kluckhohn, Prufer 1959,
s. 28). Jednoczenie, nie mona przeoczy innego faktu wskazujcego na paradoksalno postawy naukowej Boasa; tego mianowicie, e by on fanatycznym
wyznawc indukcjonizmu jako metody rozumowania naukowego. Przekonanie
47
o nadrzdnoci rozumowania indukcyjnego w antropologii kazao mu nieustannie nalega, by wnioski wyprowadzano jedynie z obszernego materiau danych,
bez porzdkowania ich na podstawie wczeniej ustalonej teorii filozoficznej (por.
Smith 1959, s. 49).
Nie ulega wtpliwoci, e zabiegi Boasa zmierzay jakby w dwch, trudnych
do pogodzenia kierunkach. Z jednej strony, wymaga on od antropologii naukowej cisoci i obiektywnoci. Profesjonalnego antropologa wyobraa sobie jako
badacza terenowego cakowicie oddanego idei naukowej obiektywnoci (Applebaum 1987, s. 63), tote wymaga ode, aby jego interakcja z podmiotami badania miaa jak najmniejszy wpyw na zebrane materiay czy te fakty (Trencher 2000, s.28). Zkolei na etapie analizy iklasyfikacji danych etnograficznych
zaleca dalece posunit ostrono w posugiwaniu si swoist dla cywilizacji
Zachodniej taksonomi i terminologi w opisywaniu odnonych zjawisk wrd
kultur obcych. Tutaj wanie napotykamy moment refleksyjny:
[Fragment I.] Od nauk przyrodniczych przywyklimy spodziewa si klasyfikacji fenomenw wyraonej wzwizej ijasnej terminologii. Ten sam termin powinien mie
to samo znaczenie wszdzie indziej. Chcielibymy, by tak samo byo w antropologii.
Tak dugo, jak nie wykraczamy poza granice danej kultury, jestemy w stanie klasyfikowa jej cechy za pomoc jasnej i zdefiniowanej terminologii. Wiemy, co oznaczaj terminy takie, jak rodzina, pastwo, rzd, etc. Jak tylko jednak przekroczymy
granic kultury, przestajemy wiedzie, w jakim stopniu odpowiadaj one swym odnonym konceptom. Jeli zdecydujemy si zastosowa nasz wasn klasyfikacj do
wyjaniania obcych kultur, moe zdarzy si, e poczymy formy, ktre do siebie
nie pasuj. Twardo danej definicji prowadzi moe do niezrozumienia kluczowych
problemw Jeeli naszym celem jest zrozumienie, jak myl inni ludzie, wwczas
caa analiza dowiadczenia opiera si musi na ich konceptuarium, nie naszym (Boas
1943, s. 314; za: Smith 1959, s. 50).
Wysiki Boasa, aby wyeliminowa etnocentryzm, czyli bd nakadania tradycyjnych kategorii europejskiego mylenia na rozumienie zebranych danych,
a take aby moliwie jak najbardziej zredukowa element subiektywnoci w badaniu antropologicznym, zaowocoway szczeglnym zabiegiem metodologicznym, ktrego stosowanie zaleca on swoim uczniom. Za doniosy wkad autora
Race, Language and Culture, do metodologii dyscypliny antropologicznej Marian Smith uznawa tzw. teksty fonetyczne. Boas spisywa je verbatim, nastpnie zpomoc informatora dokonywano tumaczenia. Prbki te przypominay dokadny zapis ludzkich myli (Smith 1959, s. 51). Warto owych tekstw leaa
w tym, e stanowiy one surowy materia danych, niezorganizowanych jeszcze
przez antropologa w dyskurs, ktrym zawiadywaaby jaka teoria lub premedytowane konceptuarium. Jak zauwaa Smith, teksty te byy obiektywne w tym
sensie, e zawsze moliwa bya ich ponowna analiza (tame, s. 51).
48
W eseju The Aims of Ethnology, Boas pokazuje, jak wezwanie do rozumienia kultur obiektywnie, a wic do rozumienia ich w ich wasnych kategoriach, czy si z wymogiem relatywizmu kulturowego:
[Fragment II.] Dane zebrane przez etnologi dowodz, e nie tylko nasza wiedza,
lecz take nasze emocje s rezultatem formy ycia spoecznego oraz historii ludu,
do ktrego naleymy. Jeli chcemy zrozumie rozwj kultury ludzkiej, musimy stara si uwolni z tych wizw. Jest to moliwe jedynie dla tych, ktrzy s w stanie
przyj dziwne sposoby mylenia ludzi prymitywnych. Jeli sprbujemy interpretowa dziaania naszych odlegych przodkw stosujc nasze racjonalne i emocjonalne wzory, to nie osigniemy wiarygodnych rezultatw, gdy ich sposb odczuwania
i mylenia by zupenie inny od naszego. Musimy odsun na bok wiele punktw
widzenia, ktre zdaj nam si oczywiste, albowiem dawniej oczywiste one nie byy.
Niemoliwe jest okrelenie apriori tych elementw naszego ycia psychicznego, ktre wsplne s caej ludzkoci itych, ktre podzielane s jedynie wkulturze, wktrej
yjemy. Wiedza pozyskiwana z materiaw zebranych przez etnologi pozwala nam
jednake na taki wgld. Pozwala nam te ona spojrze obiektywnie na nasz cywilizacj (Boas 1940, s. 636).
Powysze fragmenty objawiaj zaawansowan wiadomo krytyczn autora Race, Language and Culture, kac mu nieustannie zadawa pytania o zakres prawomocnoci poznania antropologicznego. Nawet znany aksjomat antropologicznego wtpienia, przedstawiajcy antropologa jako naukowca-sceptyka,
na tyle zdystansowanego, aby przynajmniej o wasnych obserwacjach mc powiedzie, e s obiektywne, by dla Boasa podejrzany. Jak przypomina Smith,
Boas by doskonale wiadom stopnia w jakim wszelka percepcja jest zdeterminowana przez czynniki personalne; ludzie widz to, co sami chc zobaczy i interpretuj to, co widzieli, w wietle swoich wczeniejszych dowiadcze (Smith
1959, s. 55). Ten ultarsceptycyzm i samokrytycyzm nie pozwala Boasowi polega jedynie na wasnych obserwacjach i kaza testowa wasn precyzj poprzez
dodatkowe porwnania swych ustale z licznymi dokumentami historycznymi.
Zdecydowanie blisze byo mu pokazywanie ogranicze danej metody ni zachwalanie jej jako doskonale obiektywnej i efektywnej. Z pewnoci racj ma
Szacki piszc, e asceza Boasa w zakresie teorii wynikaa nie tyle z prostodusznoci, ile z nadmiaru wiadomoci (Szacki 2006, s. 637).
Cenne dla badacza pragncego przybliy stopie autokrytycyzmu Malinowskiego, s jego uwagi odnonie do grzechw miertelnych przeciw metodzie bada terenowych, jakie sam popeni, stosujc zasad malowniczoci
52
Dominant wyzna Malinowskiego pod koniec Ogrodw koralowych stanowi czsto przytaczany passus, w ktrym badacz przyznaje si do znieksztace
wautoryzowanych przeze materiaach etnograficznych, spowodowanych popiechem i poszukiwaniem sensacji:
[Fragment VIII.] Gwnym rdem brakw we wszystkich moich materiaach, czy
to fotograficznych, czy lingwistycznych, czy te opisowych, jest fakt, e, jak kadego
etnografa, nciy mnie wydarzenia dramatyczne, wyjtkowe isensacyjne. Wspomniaem ju, jak okropnie znieksztacone s moje materiay lingwistyczne wskutek tego,
e nie zapisywaem najwaniejszych typw wypowiedzi tych, ktre cz si ze zwykymi, codziennymi czynnociami. W fotografowaniu przykadem tego jest sytuacja,
w ktrej nie utrwaliem na zdjciu grupy ludzi siedzcych przed chat, poniewa
53
I dalej:
[Fragment IX.] [] Pominem rwnie wiele spord wydarze codziennych, nie
rzucajcych si w oczy, bezbarwnych i odbywajcych si na mniejsz skal. Jedyna pociecha, jaka moe z tego wynika, polega przede wszystkim na tym, e
funkcjonalne badania terenowe, ktre na Wyspach Trobriandzkich zostay mimo
wszystko w znacznej mierze zapocztkowane, przyniosy pierwsz zmian pod
tym wzgldem, a po drugie, e moje bdy mog by uyteczne dla innych (tame, s. 663-664).
Celem opisu etnograficznego nie jest dla Malinowskiego jedynie przedstawienie wyrazistego zarysu struktury plemiennej i skrystalizowanych elementw
kulturowych, ktre tworz szkielet danej kultury. Kluczowe jest odtworzenie
ducha kultury, ktry stanowi tubylcze pogldy, opinie i reakcje uczuciowe
(tame, s. 54). Z racji, e czowiek zawsze w pewnej mierze podporzdkowuje
si kulturze, z jakiej si wywodzi, powiedzie mona, e poda [on W. K.]
za tradycyjnie wyznaczonym biegiem dziaania; robi to, kierujc si pewnymi
motywami, w zgodzie z pewnymi uczuciami oraz pod wpywem pewnych idei.
Te idee, uczucia, impulsy s ksztatowane i warunkowane przez kultur, w ktrej s zawarte istd te stanowi etniczn waciwo czy specyfik danego spoeczestwa. Dlatego te musz by objte badaniami i winny by zarejestrowane (tame, ss. 54-55).
Opisany wyej wymg badania, interpretowania i rozumienia stanw uczuciowych, motywacji oraz celw dziaania czonkw danego spoeczestwa do
dugo wydawa si antropologom jasny, a przede wszystkim zupenie nieproblematyczny. Mwic o refleksyjnoci u Boasa, ustaliem, e sama moliwo takiego porozumienia midzy badaczem a tubylcem nie bya przeze kwestionowana;
sumiennie realizowany wywiad oparty na zasadach empatii i relatywizmu kulturowego wydawa si wszake pierwszemu pokoleniu antropologw amerykaskich wystarczajcym rodkiem sucym temu celowi. Tymczasem Malinowski
nie obawia si wyraa wtpliwoci co do powodzenia tak zdroworozsdkowo
pomylanego zabiegu. Odnonie do rozumienia mentalnoci dzikich, pyta wic:
[Fragment X.] Czy jest to moliwe? Czy te subiektywne stany nie s zbyt nieuchwytne i nieuksztatowane? I nawet zakadajc, e ludzie zwykle myl dowiadczajc
pewnych stanw psychicznych wzwizku zwypenianiem zwyczajnych aktw, to jednak wikszo z nich nie byaby w stanie sformuowa tych dozna, uj je w sowa. To ostatnie musimy przyj jako pewnik i jest to zapewne prawdziwy wze
gordyjski we wszelkich badaniach z dziedziny psychologii spoecznej (tame, s. 55).
W celu rozwizania tego dylematu, Malinowski zaleca ograniczenie perspektywy do jedynie socjologicznej, akcentujcej to, co jednostki odczuwaj i myl
jako czonkowie danej spoecznoci (tame, s. 55).
Znany jest zestaw porad kierowanych do badacza terenowego, jaki pozostawi po sobie Malinowski. Jedn z waniejszych wskazwek bya znajomo jzyka, jakim posuguj si badane spoeczestwa. W Argonautach Malinowski
podkrela zalety znajomoci tubylczego jzyka, pozwalajcej posugiwa si nim
jako narzdziem badawczym. Nie mona jednoczenie przeoczy faktu, e ten
sam badacz pozostawa doskonale wiadom zanieczyszcze, jakie wprowadza
moe do relacji etnograficznej bezporednie tumaczenie sw oraz poszczeglnych zwrotw na jzyk wasny:
55
Metafora przekadu nie bya Malinowskiemu obca; posugiwa si ni zarwno w odniesieniu do tumaczenia jzyka tubylczego na wasny, jak i w kontekcie moliwoci oglnego rozumienia specyfiki innej kultury przez antropologa
oraz jego czytelnikw. W Przedmowie do pierwszego wydania ycia seksualnego dzikich Malinowski pisa: Poznawanie obcej kultury przypomina nauk obcego jzyka; najpierw sama asymilacja i surowe tumaczenie, pod koniec cakowite oderwanie si pierwotnego rodka pomocniczego i kompletne opanowanie
nowego (Malinowski 1984, s. 113). Dalej nastpuje istotny fragment, w ktrym
badacz zwraca uwag na moliwo bdw jzykowych znieksztacajcych powstajcy przekaz:
[Fragment XII.] [] by dotrze do czytelnika, musz odwoa si do jego osobistych
przey idowiadcze, ktre naby on irozbudowa we wasnym spoeczestwie. Zupenie tak samo jak musz pisa po angielsku i tumaczy na jzyk angielski terminy i teksty z jzyka tubylczego, tak samo musz, jeli maj by one rzeczywicie
zrozumiae, tumaczy stosunki melanezyjskie na nasze. A jeeli powstaj przy tym
bdy, s one nie do uniknicia. Antropolog, cho moe doskonale zdawa sobie
spraw z tego, e traduttore traditore, nie moe nic jednak na to poradzi nie
moe przecie zesa kilku swoich cierpliwych czytelnikw na par lat na atol koralowy mrz poudniowych; musi niestety pisa dziea o swych dzikich i o nich wykada (tame, s. 113).
Podobn refleksj odnajdziemy w Aborygenach australijskich. Praca ta zaczyna si, podobnie jak dyskutowane ju wczeniej studia, od przedstawienia
problemu i metody badawczej. Jedn z kwestii, na ktr Malinowski zwraca
tu uwag, a ktra jego zdaniem zaway moe na rezultatach antropologicznego poznania, jest niewspmierno tubylczych wyrae jzykowych z wyraeniami i ideami pochodzcymi z jzyka, jakim posuguje si badacz, a take sam
rejestr czy te stylistyka spisywanej przez niego wypowiedzi. Pisze Malinowski:
[Fragment XIII.] Ze wzgldu na to, e wielu naszych informatorw nie posuguje
si precyzyjn terminologi, lecz jzykiem potocznym, czsto udajcym styl literacki,
naraamy si czasem na ryzyko omyki spowodowanej przez jakie sowo czy wyraenie (Malinowski 2002, s. 47).
56
Malinowski odradza trzymanie si werbalnego sensu wypowiedzi, bez wczeniejszego ich sprawdzenia:
[Fragment XIV.] Jeli pojcia rodzina i plemi zostan cile zdefiniowane, to
wyraenie w rodzaju aborygeni yj w rodzinach nie moe by przyjte jako argument, poniewa jest bardzo prawdopodobne, e przez termin rodzina autor mg
rozumie to, co my rozumiemy, posugujc si terminem plemi (tame, s. 47).
Praca Aborygeni australijscy zawiera jeszcze kilka innych fragmentw refleksyjnych i pod tym wzgldem stanowi niemniej cenny materia dla analizy,
ni Ogrody koralowe. Malinowski po raz kolejny objawia si tu jako badacz
wiadom faktu, e rezultat antropologicznych docieka nieraz bywa w stopniu
mniejszym lub wikszym ksztatowany przez wiele rnych czynnikw, ktrych
antropologowie tradycyjnie nie zwykli byli bra pod uwag. Malinowski wie na
przykad, e:
[Fragment XV.] [] stan tubylcw i metoda obserwacji mog oddziaywa na kocowe wiadectwa, podobnie jak na caociowy ksztat etnografii wpywa moe motywacja, ktra stoi za powstaniem ksiki danego autora (tame, ss. 51-52).
Podobny fragment, przynoszcy kolejne spostrzeenie dotyczce pochodnoci faktw od teorii oraz antycypacj problemu teoretycznego, jaki nauki spoeczne w drugiej poowie XX wieku dostrzeg we wasnym zaporedniczeniu w medium pisma iretoryki, odnale mona wZeszycie Trobriandzkim, wchodzcym
w skad Dziennika. Badacz notuje tam:
[Fragment XVII.] Myli: pisanie dziennika retrospektywnego daje mi duo refleksji: dziennik jako historia faktw absolutnie dostpnych obserwatorowi, jednak
pisanie dziennika wymaga gbokiej wiedzy i daleko idcego treningu; zmiana teoretycznego treningu, dowiadczenie w pisaniu doprowadza do zupenie innych rezultatw, nawet nie zmieniajc obserwatora. C dopiero u rozmaitych obserwatorw! A wic nie mona mwi o obiektywnie istniejcych faktach: teoria stwarza
fakty. A wic nie ma historii jako wiedzy odrbnej. Historia jest obserwacj faktw wmyl pewnej teorii; zastosowaniem tej teorii do faktw, jak j czas rodzi (Malinowski 2007, s. 472).
Opisywany przez Lvi-Straussa stan bezmiernej nudy, niepokoju i niewygody przynosi w kolejnym akapicie efekt w postaci pyta, ktre dawni antropologowie-idealici z pewnoci uznaliby za karygodne w ustach badacza pragncego nazywa si profesjonalist:
[Fragment III.] Przede wszystkim zadaje si sobie pytania: po co si tutaj przybyo?
W jakiej nadziei? W jakim celu? Co to jest waciwie ankieta etnograficzna? Czy to
jest normalne wykonywanie zawodu jak kade inne, z t tylko rnic, e biuro lub
laboratorium dzieli od domu odlego kilku tysicy kilometrw? Czy te jest to nastpstwo bardziej radykalnego wyboru, za ktrym kryje si oskarenie caego systemu, w jakim si czowiek urodzi i wzrs? Opuciem Francj blisko pi lat temu,
porzuciem karier uniwersyteck; w tym czasie moi rozsdniejsi koledzy pili si
w gr po jej szczeblach []. A ja przebywaem pustynie w pogoni za szcztkami
jakich dawnych spoeczestw (tame, s. 348).
Pomimo lat spdzonych na prbach zrozumienia kultur spoeczestw prymitywnych ipomimo setek stron, napisanych niezrwnanym stylem takim choby, z jakim mamy do czynienia w Umyle pierwotnym, Lvi-Strauss przyznaje,
e uwikanie w kultur wasn, uzmysawiane mu przez nawracajce obsesyjnie wspomnienia sztuki zachodniej, sprawiay, e w wiat, do ktrego wntrza
chcia si dosta, rozazi mu si w palcach:
59
Wynikajca z tej sytuacji trudno, ktra pod znakiem zapytania stawia zarwno obiektywizm naukowy etnografa, jak i podkopuje jego autorytet w sferze
etycznej i politycznej, przedstawia si nastpujco:
[Fragment VIII.] Jeeli [etnograf] chce si przyczyni do poprawy wasnego adu
spoecznego, musi potpia wszdzie indziej warunki podobne do tych, jakie zwalcza u siebie, a wtedy traci swj obiektywizm i bezstronno. I na odwrt, oderwanie, jakie mu narzucaj skrupuy moralne i ciso naukowa, zakazuje mu krytyki wasnego spoeczestwa, zakadajc, e nie chce osdza adnego, aby pozna
wszystkie. Dziaajc u siebie pozbawia si zrozumienia innych, lecz chcc wszystko
rozumie, wyrzeka si zarazem denia do jakichkolwiek zmian (tame, s. 354-355).
3.6. Komentarz
W tej czci rozwaa sprbuj zinterpretowa dane pozyskane z pism wybranych antropologw i odpowiedzie na pytania: jakie obszary obejmowaa ich
refleksja krytyczna, jaki wkad wnosi ona do bada nad swoistoci antropologicznego poznania, jakie byy jej cele w kadym z poszczeglnych przykadw.
Istotne bd wnioski, jakie refleksyjno prezentowanych badaczy pozwala wysnu na temat wpywu rozmaitych pozanaukowych czynnikw zewntrznych
oraz wewntrznych na etnografi. Pierwszorzdnym celem tego zadania bdzie
61
antropologii osigalny. We Fragmencie III mamy do czynienia z podobn retoryk. Boas pragnie zrzec si tych uwarunkowa i zanurzy si w duchowoci ludzi prymitywnych.
Z pewnoci racj ma Thomas Patterson twierdzc, e relatywizm kulturowy Boasa zakada, i antropologowie s w stanie zawiesi, przynajmniej na
pewien czas, wartoci oraz przekonania kultury wasnej i przyj te pochodzce z kultury, ktr badaj (Patterson 2001, s. 47). Hodujc temu przekonaniu
i prbujc zaszczepi je swym uczniom, Boas jawi si jako myliciel, ktremu
nieobce byy pytania iwtpliwoci natury krytycznej. Podkreli jednak przy tym
naley, e refleksyjno Boasa na tym gruncie bya jedynie czci oglniejszego
namysu autora Race, Language and Culture nad moliwoci zagwarantowania badaniu antropologicznemu peni obiektywizmu. Innymi sowy, powiedzie
mona, e fragmenty refleksyjne, jakie odnajdujemy u Boasa, cho nie tylko, bo
mowa moe by tu rwnie oMalinowskim, odzwierciedlaj, co prawda, przekonanie antropologw klasycznych, i poznanie antropologiczne jest determinowane przez rozmaite czynniki wewntrzne i zewntrzne, lecz w namys krytyczny
suy przezwycieniu czy przekroczeniu tych uwarunkowa w celu osignicia
zakadanej pozycji relatywistycznej, tosamej z obiektywizmem badacza.
3.6.2. Bronisaw Malinowski
Publikacja pamitnikw Malinowskiego na pocztku lat 60. XX wieku uznawana jest za jeden z przeomw lecych u podstaw narodzin nurtu krytyki refleksyjnej. Dziennik stanowi swoist autoantropologi: obcujemy wnim ze wiatem wewntrznym badacza, jaki dziki introspekcji zostaje nam odsonity. Bez
wtpienia Dziennik w cisym tego sowa znaczeniu stanowi sztandarowy przykad refleksyjnoci pierwszego typu, ktr w rozdziale pierwszym okreliem
mianem osobistej refleksyjnoci badacza. Tego typu zabieg, przybliajc odczucia jednostki, ukazuje wpyw, jaki badanie ma na samego badacza spoecznego. Tymczasem ladw refleksyjnoci pojtej jako krytyczny namys antropologw nad ich wasn praktyk, zamierzony jako cz samej etnografii (Trencher
2000, s. 9) nie znajdziemy w Dzienniku wiele, jako e stanowi on jedynie duchow introspekcj autora Argonautw Zachodniego Pacyfiku. Sensowna wydawaa si zatem prba odnalezienia fragmentw refleksyjnych w jego waciwym dziele w jego relacjach etnograficznych.
Etnografie Malinowskiego dostarczaj sporej iloci fragmentw refleksyjnych, co czyni ze przykad w antropologii doby klasycznej zupenie odosobniony. Poruszane s w nich rozmaite problemy z zakresu metodologii i epistemologii antropologii; uczony mwi zarwno o wpywie samych procedur naukowych
na badanie etnograficzne (teoria, dobr rodkw i metod), jak i o wpywie, jaki
63
w romantyczny idea, ktrego solidn podstaw przez dugi czas stanowio nie co innego, jak wiara antropologw w to, e prawdziwa czy obiektywna reprezentacja kultury obcej jest w ich wykonaniu moliwa, jeli tylko uda
im si osign stan, ktry Margaret Mead okrelaa mianem zdyscyplinowanej wiadomoci wasnej pozycji kulturowej (Mead 1952, s. 345), w zestawieniu z ambiwalentnymi dowiadczeniami Lvi-Straussa, objawia sw fikcyjno.
Fragmenty I i II pokazuj, w jak potnym stopniu epistemologia antropologii
uwikana jest wludzkie-arcyludzkie konteksty, uzmysawiajce rzeczywist naiwno twierdzenia, e oludziach, bdcych przedmiotami antropologicznego badania, istotnie pomyle mona niczym oidealnie przejrzystych, dyspozycyjnych
obiektach, nad ktrych zachowaniem kulturowym antropolog moe pochyli si
swobodnie ze swym szkiekiem i okiem, albo jak o automatach, ktre, poproszone o udzielenie informacji, posusznie sid i wygosz stosown prelekcj.
Co si tymczasem okazuje w relacji Lvi-Straussa? Oto tubylcy odgradzaj si
od antropologa cian penego wrogoci milczenia, dla naszego badacza bdc literaln cian paczu. Od klasykw antropologii rzadko syszelimy o dylemacie, o jakim wspomina Lvi-Strauss: co jeli plemi ma zy humor? Co ma
wtedy pocz antropolog? Lvi-Strauss bez iluzji przyznaje we Fragmencie II,
67
e powodzenie lub klska jego bada zaley od kaprysu krajowcw. Oznacza to,
e zebraniem albo utrat kluczowych danych rzdzi moe czysty przypadek lub
aska innego czowieka. Lekcj, jakiej udziela ten przewrotny fragment, jest to,
e antropologia w przeciwiestwie do celebrujcych sw ciso nauk przyrodniczych nie jest w stanie do koca przewidzie reakcji obiektw badania
na stosowane wobec nich procedury badawcze.
Kolejne wypowiedzi przypominaj swoist autoantropologi; refleksyjno obejmuje tu osob samego Lvi-Straussa, uzyskujc posta introspekcji.
We Fragmencie III pojawiaj si dramatyczne pytania o sens antropologicznego dociekania: z dala od domu, z dala od normalnoci i zakorzenienia, za to
z niemi wiadomoci, e droga do kariery jest gdzie indziej. Myl, e to bardzo cenna wypowied, ponownie ukazujca badacza terenowego jako czowieka
z jego lkami, smutkami i obsesjami, badacza, ktry nie potrafi wzi w nawias
ju nie tyle co swej pozycji kulturowej jak chciaa Mead i inni uczniowie
Boasa lecz, cakiem zwyczajnie, nie jest w stanie wyzby si swego czowieczestwa, ktre uwidocznia si podczas badania ju to pod postaci pozytywnych
lub negatywnych emocji, ju to w formie nawracajcych refleksji, wspomnie
i trosk. Jak susznie zauway John Van Maanen (1988), w pisarstwie etnograficznym wci dominuje tendencja do odsaniania siebie przez piszcego antropologa jedynie wcelu mocniejszego ugruntowania swego autorytetu; narracja
tego typu zazwyczaj skupia si na pokazywaniu dowiadcze i trudnoci, jakie
stay si udziaem badacza prbujcego wintegrowa si w kultur obc. Inn
wan obserwacj Van Maanena (1988, s. 7), jest to, e opowieci konfesyjne (confessional tales) oddzielane s w antropologii od gwnej materii tekstu
lub publikowane jako osobny zbir. Praktyka ta, jak mona sdzi, dodatkowo
wzmacnia istniejce w ramach dyscypliny antropologicznej przekonanie, i badacz, wraz ze sw osobowoci pisarsk oraz tosamoci kulturow, jest figur marginaln, niezbyt liczc si w procesie opisu i analizy danej rzeczywistoci kulturowej (por. Jaffe 1993, s. 52). Ukazujc swoje etnograficzne ja, czyli
obejmujc refleksj siebie samego piszcego o kulturze obcej, Lvi-Strauss antycypuje jedno z kluczowych ustale wspczesnej antropologii, to mianowicie,
e dowiadczenie pracy terenowej moe zmienia nie tylko to, jak antropolog
rozumie przedmioty swego badania, lecz take i to, jak rozumie on samego siebie oraz antropologi jako dyscyplin naukow (tame, s. 52). Owa anthropological self jawi si tedy u Lvi-Straussa jako znaczca zmienna (Stoeltje, Fox,
Olbrys 1999, s. 159), ktrej wzicie pod uwag w krytycznej ocenie bada etnograficznych jest po prostu niezbdne. Reflektowanie nad wasn tosamoci
oraz nad relacj podmiotu z innoci pisz wspomniani autorzy podwysza
samowiadomo etnografa i pomaga rzuci wiato na zwizek wyksztacajcy
si midzy badaczem a badanym (tame, s. 160).
68
Z przegldu tematw i cieek krytycznych, jakie oferoway nam dwa wybrane teksty Lvi-Straussa, wynika, e refleksyjno u ostatniego z prezentowanych badaczy wykracza poza rozwaania bezporednio dotykajce metodologii badania etnograficznego. Wszelako argumentowa mona, e szeroko pojta
idea podmiotowo-przedmiotowego osadzenia poznania antropologicznego wcentrum badanej rzeczywistoci kulturowej, a zatem zagadnienie oboplnego wpywu, jaki maj na siebie podmiot i przedmiot badania jako byty reprezentujce swe kultury, pozostaje wsplnym mianownikiem wszystkich komentowanych
fragmentw, ktre refleksj obejmoway zarwno praktyk bada terenowych,
jak i prywatn osob badacza oraz polityczny wymiar dyscypliny antropologicznej powizany z jej problematyk etyczn.
3.7. Podsumowanie
W rozdziale tym omawiaem manifestacje refleksyjnoci whistorii myli antropologicznej przed tym jeszcze, jak narodzi si w niej dyskurs krytyki refleksyjnej. Spojrzenie pod tym ktem na pisma Franza Boasa, Bronisawa Malinowskiego i Claudea Lvi-Straussa dowiodo, e wyostrzona wiadomo wpywu,
jaki na badanie antropologiczne maj rozmaite czynniki, nad ktrymi antropolog nie do koca jest w stanie zapanowa, nie jest li tylko cech czy zalet
antropologii wspczesnej, lecz obecna bya ona rwnie w dzieach klasykw.
Pomimo faktu, e tworzyli oni w czasach od naszych odmiennych i w ramach
epistemologii innych, jeli nie wrcz odwrotnych, od epistemologii modyfikowanych przez wspczesn filozofi nauki, postmodernizm i poststrukturalizm, staraem si potraktowa wynikajce z namysu refleksyjnego ustalenia klasykw
jako antycypacje problematyki wyksztaconej przez chronologicznie pniejszy
nurt krytyki refleksyjnej i wczy je do historii ksztatowania si w antropologii kulturowej krytycznej samowiadomoci.
Zachowujc w pamici wszystkie wgldy teoretyczne odnalezione u klasykw, przechodzimy teraz do omwienia kontekstu filozoficznego, na ktrego tle
zrodzi si nurt krytyki refleksyjnej.
Rozdzia 4
4.1. Wprowadzenie
Niniejszy rozdzia powicony jest omwieniu ta filozoficznego, na ktrym rozgrywa si zwrot refleksyjny w antropologii kulturowej. Przekonanie,
i nie mona rozwaa pojawienia si nowych idei i dyskursw bez odwoania
si do generujcego je kontekstu historyczno-filozoficznego oparte jest dodatkowo na twierdzeniu przyjtym za Jerzym Szackim (2004, s. 868), e w ostatnich dziesicioleciach XX wieku w socjologii dokonaa si bezprecedensowa
rehabilitacja filozofii. Socjologi, ktra sama wszak stanowi element teorii spoecznej, traktuj tu oczywicie jako szersze pojcie, jakim obejmowa daje si
wikszo dyscyplin majcych za swj przedmiot zjawiska spoeczne (Ossowski
1967, s. 132).
w wzrost zainteresowania filozofi w naukach spoecznych owocuje jak
pisze Szacki przesuwaniem si orodka dyskusji toczonych wsocjologii zproblematyki metodologicznej lub teoretycznej redniego co najwyej szczebla na
problematyk gnozeologiczn i ontologiczn, ktra przez dugi czas leaa w tej
dyscyplinie odogiem jako empirycznie nierozstrzygalna (Szacki 2004, s. 869).
Zadaniem do zrealizowania bdzie tedy prezentacja tych idei i koncepcji filozoficznych, ktre koncentrujc si na problematyzowaniu epistemologii nauk
spoecznych niejako wymuszay na antropologii spojrzenie na wasne procedury poznawcze i zapytanie o to, co rozmaite czynniki oraz niejawnie przyjmowane zaoenia wnosz do oferowanego przez ni poznania kultury, a take
o to, w jaki sposb determinuj one i ograniczaj to poznanie. Mwic krtko,
chodzi bdzie ouwypuklenie wpywu, jaki filozofia miaa na ledzony przez nas
72
refleksji, polegajcego na namyle nad tym, jakie czynniki mog niejawnie determinowa oraz dezobiektywizowa proces poznawczy. Po tej analizie zwracam uwag na znaczenie, jakie dla procesu urefleksyjnienia nauk spoecznych miaa socjologia wiedzy w jej wydaniu klasycznym Mannheimowsko-Schelerowskim oraz
w jej zradykalizowanej wersji postulowanej w ramach tzw. mocnego programu.
Ostatnie badanie powicone jest kwestii postmodernizmu w naukach spoecznych (4.5.). Nurtowi temu przygldam si od strony filozoficznej argumentujc, e moe by on postrzegany jako specyficzna wiadomo filozoficzna
dyktujca pewien okrelony sposb mylenia o centralnych dla nauki zachodniej kategoriach epistemologicznych. Kategoriom tym powicam osobn uwag
ipokazuj, wjaki sposb myliciele identyfikowani zpostmodernizmem dokonali rewizji w ich tradycyjnym rozumieniu. Argumentacja suy ma pokazaniu, e
postmodernizm stanowi w istocie swoisty metaparadygmat zalecajcy zarwno
nauce, jak isamej kulturze europejskiej przygldanie si samej sobie, wprocesie
antropologizacji kultury zachodniej oraz kulturalizacji teorii spoecznej. Wyniki
tego badania odnosz nastpnie do sytuacji w antropologii kulturowej, w ktrej impakt postmodernizmu zdaje si przejawia wanie w jej refleksyjnej reorientacji, czyli zwracaniu si ku wasnemu wntrzu, ku analizowaniu wasnego
dyskursu irozpatrywaniu go wodniesieniu do wasnego kontekstu kulturowego.
Cao rozdziau zamyka nota podsumowujca wszystkie rozwaania i referujca poczynione ustalenia odnonie do wpywu filozofii na proces urefleksyjnienia nauk spoecznych w tym antropologii kulturowej (4.6.).
W tym punkcie omwi dziedzictwo pozytywizmu, z jakim nauki spoeczne weszy w wiek XX, a nastpnie poka w formie zarysowej, w jaki sposb
humanistyka kilku ostatnich dekad dystansuje si od pozytywistycznej wizji nauki, dokonujc wielowtkowej krytyki projektowanej wjej ramach epistemologii.
Gwnym celem planowanych analiz bdzie wyeksponowanie zwizku, jaki wybrane tendencje antypozytywistyczne w humanistyce drugiej poowy XX wieku
maj z coraz bardziej uwiadamian sobie przez badaczy spoecznych koniecznoci urefleksyjnienia ich praktyki teoretyczno-badawczej.
4.2.1. Pozytywizm klasyczny:
poziom zero refleksyjnoci
Rozpoczn od przypomnienia kilku jeszcze faktw oklasycznie pojtym nurcie pozytywistycznym w naukach spoecznych. Pozytywizm najbardziej charakterystyczna posta filozofii XIX wieku dzieli si na trzy fazy, a wywodzi
si i czy w sobie wpywy zarwno tzw. filozofii pozytywnej Augusta Comtea,
jak i empiryzmu Johna Stuarta Milla. Comte twierdzi, e badanie rzeczywistoci ludzkiej wtedy tylko przyniesie wymierne rezultaty, gdy porzuci si jaowe,
negatywne spekulacje waciwe filozofom i zastosuje si do wzorcw dociekania naukowego stworzonego wnaukach przyrodniczych. Przedmiotem wiedzy s
w tym ujciu jedynie fakty fizyczne, materialne, albowiem rzeczywisto mylowa czowieka uwaana jest za zupenie badaczowi niedostpn. Podstaw pewnej i racjonalnej wiedzy ma by jedynie dowiadczenie.
Za istotny rys filozofii pozytywnej Wadysaw Tatarkiewicz uznawa poszukiwanie obiektywnoci badania poprzez prb wyabstrahowania badacza zbadanej
rzeczywistoci, uczynienie go moliwie najmniej w ni zaangaowanym: Badanie introspekcyjne jest chimer: jake mona bada wasne wzruszenia, skoro
badanie wymaga wanie opanowania wzrusze? pisa polski historyk filozofii
(Tatarkiewicz 1959, s. 18). John Stuart Mill wsptworzy naturalistyczno-obiektywistyczn epistemologi pozytywizmu, wykadajc wdziele System of Logic zasady empiryzmu jako logicznej podstawy wiedzy. Twierdzi w nim, e jedynym
prawomocnym rdem wiedzy s zmysy. Prominentnym stanowiskiem pozytywistycznym by rwnie naturalizm Ludwika Feuerbacha. Aksjomatem byo dla,
e wszystko, co istnieje, to jedynie przyroda, e wszystko, co istnieje, podlega
tym samym prawom przyrodzonym (tame, s. 41). Feuerbach nie przeciwstawia czowieka przyrodzie: widzia w nim, jak we wszystkim innym, co istnieje
w przyrodzie, byt naturalny, ktrego zachowania wyjania winno si poprzez
odwoanie do nauk przyrodniczych ustalajcych prawa naturalne.
Pozytywistyczny ogld nauki to, rzecz jasna, nie tylko sprawa filozofii. Herbert Spencer stworzy cay system filozofii ewolucjonistycznej, stanowicej jedn
75
z pierwszych spekulacji o naturze socjologicznej, ktrej osnow byo przyrodnicze, naturalistyczne pojcie rozwoju spoecznego. Z pozycji panewolucjonizmu
myliciel ten twierdzi, e rozwojowi podlega cay wszechwiat we wszystkich
swoich czciach, e rozwj jest powszechnym prawem wiata (tame, s. 75).
Prawu rozwoju rnicujcemu wszelkie formy ycia podlega mia nie tylko wiat
przyrody, lecz rwnie wiat czowieka.
Naturalistyczne tendencje w pojmowaniu zjawisk spoecznych rzutoway na
pogldy pozytywistw zajmujcych si humanistyk z powodu ich zapatrzenia
w osignicia przyrodoznawstwa. Do takich mylicieli nalea Hyppolyte Taine.
Przywoam jedynie jego koncepcj historii, poniewa ma ona istotne znaczenie
dla zarysowania pozytywistycznego podejcia do badania kultury. Naturalistyczne pojmowanie historii u Tainea miao u swych podstaw charakterystyczne dla
epoki zaoenie czynione przez humanistw, e wiat czowieka, wiat kultury, posiada zasadniczo podobn struktur do wiata przyrody. Czas odgrywa
w mniemaniu Tainea ma rol w historii, przez co zbliaa si ona, jego zdaniem, do historii naturalnej. Na tej podstawie filozof ten zaleca, aby zdarzenia w historii ukada podug przyporzdkowanych im praw. Na tym te tle doszed on do koncepcji faktw powszechnych, czyli takich, ktre wyraaj prawa
oglne imaj charakter ponadczasowy. Wynajdywaniem takich faktw miaa si
zajmowa wanie historia.
Podsumowujc, klimat intelektualny epoki pozytywizmu odmalowa mona
by tak oto: goszono ze wszystkich stron: poznajemy przez zmysy i tylko przez
zmysy; rdem wiedzy jest dowiadczenie i tylko dowiadczenie; metod nauki
jest indukcja i tylko indukcja; przedmiotem bada mog by fakty i tylko fakty []. Nauka stwierdza prawa przyrody, ktrym podlega wszystko, nie wyczajc czowieka i jego dzie, jego moralnoci, gospodarki, religii, sztuki, bo i to
te s twory przyrody (tame, s. 10). Pozytywizm jako naczeln doktryn XIX
wieku cechowa intelektualizm, a wraz nim optymizm poznawczy, charakteryzujcy si nadziej na stworzenie za pomoc procedur naukowych pewnej i obiektywnej wiedzy o czowieku jako czci wiata przyrody. Wraz z t postaw myl
pozytywistyczn cechowa naturalizm oraz metafizyczny indyferentyzm (tame, s. 10). Z naturalizmem czy si z kolei w sferze metodologii determinizm
tumaczcy zjawiska spoeczne poprzez odwoanie si ju to do ich bezporednich przyczyn, ju to do uwarunkowa rodowiskowych albo do uniwersalnych praw rozwoju.
Kontynuacj, a take krytyk klasycznych idei pozytywistycznych, by
w pierwszej poowie XX wieku nurt nazywany pozytywizmem logicznym. Chc
tu tylko wspomnie o gwnym rysie mylenia uprawianego przez pozytywistw
logicznych, jakim bya swoista reforma klasycznie pojtego empiryzmu. Ot
myliciele tacy, jak Rudolf Carnap, Herbert Feigl, Hans Reichenbach, czy Carl
76
w radykalny fenomenalizm i czcy si z nim empiryzm stanowi podstaw dla obiektywistycznych roszcze pozytywizmu. Jak podaje Szacki (2004,
s. 872), obiektywizm polega ma, po pierwsze, na deniu do bezwarunkowego oddzielenia podmiotu od przedmiotu poznania (tj. potraktowania tego drugiego jako rzeczywistoci zewntrznej w stosunku do badacza), co w wypadku
bada spoecznych wymaga zignorowania wiedzy potocznej (tj. abstrahowania
od tego, co myl o sobie uczestnicy ycia spoecznego); po drugie, na staraniu, aby z procesu badania zjawisk spoecznych wyeliminowa wpyw osobowoci i prywatne pogldy badacza.
Skoro obiektywnym nazwa mona poznanie, ktre stwierdza co orealnie
istniejcych obiektach, bezporednio danych podmiotowi w jego dowiadczeniu,
to wynika z tego, e drugim filarem epistemologii pozytywistycznej musi by filozofia autonomicznego podmiotu poznajcego, dysponujcego zdolnoci do
77
Philosophic Understanding of Scientific Theories (Suppe 1977) autor ten podzieli rozwj postpozytywistycznej filozofii nauki i humanistyki na cztery fazy.
Za pierwsz z nich uznawa dziaalno Koa Wiedeskiego. Myliciele zwizani z t szko proponowali, aby nauka ograniczya sw aktywno do opisywania regularnoci, jakie dane s jej w dowiadczeniu. Faz drug, przypadajc na lata czterdzieste XX wieku, stanowi zwrot w stron wyraania twierdze
o bytach nie-obserwowalnych oraz konstruowanie siatki twierdze uniwersalnych opartych na aksjomatach. Rozgrywajca si w latach szedziesitych faza
trzecia polega na kwestionowaniu i krytyce ustale logicznego pozytywizmu
(Popper) i zbiega si z faz ostatni, jak jest ksztatowanie si nowych systemw naukowych wyrastajcych z bardziej historycznego rozumienia nauki. Owa
ostatnia, czwarta faza polega na rekonstruowaniu nauki opierajcej si na rozumie pragmatycznym i charakteryzuje si zaawansowan wiadomoci wpywu, jaki na wyniki dociekania naukowego mie mog rozmaicie pojmowane warunki historyczne.
Jak mona si ju domyli, najsilniejszy front antypozytywistyczny reprezentowa bd stanowiska wypracowane w ostatniej przedstawionej fazie. Obfituje ona w wiele propozycji teoretycznych, ktre rozwaa mona w zalenoci od celw, jakie postawimy przed takim badaniem. W dalszych rozwaaniach
moim celem bdzie omwienie tych spord nich, ktre miay najwikszy wpyw
na urefleksyjnienie nauk spoecznych.
4.2.2. Thomas Kuhn i Paul Feyerabend:
postp wiedzy nie polega na kumulacji faktw
Zmiana obrazu nauki nastpia wraz z jego uhistorycznieniem, o jakie upomnia si Thomas Kuhn, przed nim za jeszcze francuscy epistemolodzy, tacy
jak Georges Canguilhem i Gaston Bachelard. Autor Struktury rewolucji naukowych wswym namyle nad histori nauki zajmujcy si przede wszystkim naukami cisymi nie spodziewa si zapewne, z jak wielkim oddwikiem jego
teoria rewolucyjnego rozwoju nauki spotka si w naukach spoecznych. Wedug
Szackiego, dla socjologw najbardziej atrakcyjne w koncepcji Kuhna okazay si
dwie rzeczy. Po pierwsze, samo pojcie paradygmatu, po drugie, zakwestionowanie schematu rozwoju nauki jako ewolucyjnego procesu kumulacji odkry,
wktrym decydujc rol gra bezporedni kontakt zfaktami, znikom natomiast
teorie i wzorce wyznaczajce kierunki bada oraz sposb interpretacji ich wynikw (Szacki 2004, s. 866).
Pojcie paradygmatu Kuhn definiowa jako pewne akceptowane wzory
obejmujce rwnoczenie prawa, teorie, zastosowania i wyposaenia techniczne
i tworzce model, z ktrego wyania si jaka szczeglna, zwarta tradycja bada
79
naukowych (Kuhn 2001, s. 34) i wiza je z nauk normaln, czyli badaniami wyrastajcymi z jednego lub wielu takich osigni naukowych przeszoci,
ktre dana spoeczno uczonych aktualnie akceptuje i traktuje jako fundament
swej dalszej praktyki (tame, s.33). Tezy orewolucyjnej historii nauki dotyczyy przede wszystkim nauk cisych, w ktrych rewolucja oznacza nadzwyczajne
zdarzenia, polegajce na zasadniczym zwrocie w zawodowych przekonaniach
(tame, s. 27). Zdarzenia te pocigaj za sob konieczno odrzucenia przez
ca grup uczonych jakiej wysoko cenionej dotd teorii naukowej na rzecz innej, sprzecznej z ni (tame, s. 27).
Jak wkrtce si okazao, zastosowanie poj rewolucji, paradygmatu oraz
nauki normalnej do analizy wiedzy humanistycznej opierajcej si na wielu perspektywach itradycjach wymagao ju to po prostu odmwienia socjologii miana
nauki normalnej, ju to przyjcia, i obok opisanych przez Kuhna nauk jednoparadygmatycznych (takich jak fizyka), istniej rwnie nauki wieloparadygmatyczne, do ktrych naleayby nauki spoeczne (Szacki 2004, s. 867). Taki obraz ich wasnej dyscypliny uwiadamia badaczom spoecznym fakt, zktrego nie
moga zdawa sobie sprawy pozytywistyczna filozofia nauki zafiksowana na poszukiwaniu jednej, waciwej metody wyjaniania rzeczywistoci spoecznej; ten
mianowicie, e po pierwsze, wszelkie badania odbywaj si w ramach okrelonego paradygmatu, suc nade wszystko rozwizywaniu wynikajcych z niego
amigwek i omijajc pytania, ktre nie zostay w nim przewidziane, po drugie za kady paradygmat pozostaje ywotny jedynie tak dugo, jak dugo nie
pojawiaj si zjawiska niewytumaczalne bez jego porzucenia i zastpienia przez
jaki inny (tame, s. 867).
Drugim mylicielem, ktrego wpywu na urefleksyjnienie epistemologii nauk
spoecznych nie sposb przeceni, by Paul Feyerabend. Jemu to wanie filozofia
nauki zawdzicza podwaenie dwch kolejnych dogmatw standardowego modelu nauki: warunku zgodnoci oraz warunku niezmiennoci znaczenia. Pierwszy
z nich mwi, i wszystkie nowe teorie winny zgadza si z teoriami ju istniejcymi. Drugi zakada, e znaczenia poszczeglnych kategorii i terminw winny
by jednorodne w ramach wszystkich teorii. Feyerabend krytykuje t tradycj
twierdzc, e warunek zgodnoci wymagajcy, aby nowe hipotezy byy zgodne z akceptowanymi teoriami, jest bezsensowny, poniewa zachowuje on teori
starsz, a nie teori lepsz (Feyerabend 1996, s. 14). Odnonie za do aksjomatu o niezmiennoci znacze uywanych w nauce terminw argumentuje on,
e nie dotrzymuj go sami myliciele; znaczenie terminw determinowane jest
przez kontekst teoretyczny, w ktrym s one stosowane i podlega ono zmianom
w ramach rnych teorii (Bechtel 1988, s. 58). W Przeciw metodzie Feyerabend
wykazuje, e warunki te wprowadzaj do nauki destruktywny, paraliujcy jej
rozwj konserwatyzm, fiksujcy si na poszukiwaniu jednej, waciwej metody
80
Ustalenia obu mylicieli odwanie problematyzoway uwicone wepistemologii zachodniej pojcie racjonalnoci. W pozytywizmie pojcie to sprowadzao
si jedynie do krgu teoriopoznawczego uprawomocnienia racjonalnoci nauki.
Racjonaln, obiektywn waciw bya wedug tej teorii taka nauka, ktra
porusza si w swym badaniu wedle cile wytyczonych, twardych i uniwersalnych zasad dociekania naukowego. Wojciech Burszta tradycj t charakteryzuje
wnastpujcych sowach: okolicznoci wjakich badacz dochodzi do wiedzy, nie
maj wpywu na jako tej wiedzy, s wic nieistotne, pozapoznawcze i tym
bardziej pozaepistemologiczne. Stopie racjonalnoci daje si za to ustali na
gruncie realizowania metody naukowej, ktra jest ucielenieniem postawy maksymalnie racjonalnej, jej wykwitem (Burszta 2004, s. 16).
Koncepcje Kuhna iFeyerabenda pozwoliy badaczom spoecznym zda sobie
spraw z jeszcze jednego faktu: po pierwsze, wszelk obserwacj musi kierowa
jaka teoria; po drugie, znaczenia determinowane s przez teori; po trzecie, nie
istniej fakty niezalene od teorii. U Feyerabenda czytamy: Ani nauka, ani racjonalno nie daj uniwersalnych wzorcw doskonaoci. Tworz one czstkowe
tradycje, niewiadome swego historycznego podoa; ocenianie iuprawomocnianie standardw racjonalnoci jest, mimo wszystko, moliwe. Zasady uprawomocniania nie s jednak ani niezalene od tradycji, ani niezmienne, nie sposb te
ich utrwali (Feyerabend 1996, s. 17).
Istotne wnioski pyn z ustale Kuhna i Feyerabenda dla dyscypliny antropologicznej. Wiemy ju, e w przypadku antropologii poprawne jest twierdzenie, e do lat pidziesitych XX stulecia recepcja filozoficzna ograniczaa si
do klasycznej teorii empirystycznej, a na gruncie teorii powszechnie akceptowano paradygmat pozytywistycznej teorii poznania (por. Burszta 2004, s. 16).
Ot wida teraz, e paradygmat ten zosta podwaony najpierw przez postpozytywistyczn filozofi i histori nauki. Okazao si, e sytuacje pozamerytoryczne, ktre wedle sw Burszty uznawa naley za kulturowy kontekst formuowania sdw przez antropologi (tame, s. 16), maj olbrzymie znaczenie dla
wartociowa epistemologicznych czynionych przez antropologa. O tych niezwizanych bezporednio z dociekaniem naukowym sytuacjach, ktre zasadnie nazwa by mona kulturowymi determinantami poznania, Feyerabend wypowiada si nastpujco: Normy racjonalnoci i argumenty je potwierdzajce
s tylko zewntrzn stron okrelonych tradycji skadajcych si z jasnych,
explicite danych zasad oraz z niedostrzeganego, w znacznym stopniu nieznanego, lecz absolutnie koniecznego zaplecza w postaci dyspozycji umoliwiajcych
dziaanie i sdzenie. Normy te staj si obiektywnymi wzorcami doskonaoci
z chwil zaakceptowania ich przez podmioty uczestniczce w tego rodzaju tradycji (Feyerabend 1996, s. 227).
82
filozofii zachodniej w parze idzie przekonanie o reprezentacyjnej sile jzyka, jakim si posugujemy. Prawda znajduje swe odbicie wjzyku, ktrego znaczenia
jako zahaczaj si o rzeczywisto, dziki czemu moe istnie korespondencja midzy sdami jzykowymi a pewnymi stanami tej ostatniej (tame, s. 17).
Reprezentujcy rzeczywisto umys, za prawd uznajcy zgodno wasnych
przedstawie ze stanem rzeczy w wiecie realnym, oraz jzyk jako przejrzysty
komunikator sensw waciwie odzwierciedlajcy rzeczywisto oto gwne
podstawy zachodniej epistemologii, ktre Rorty okrela mianem fundamentalizmu i reprezentacjonizmu. W artykule Antyreprezentacjonizm, etnocentryzm
i liberalizm myliciel definiuje wasne podejcie antyreprezentacjonistyczne poprzez odwoanie si do jednego z gwnych zaoe pragmatyzmu. Przyjmuje
ono, e kryterium oceny wiedzy winna by jej uyteczno, nie za jej rnorakie metafizyczne ujcia (prawda jako zgodno rzeczy z intelektem). Przez antyreprezentacjonizm filozof rozumie takie ujcie, zgodnie z ktrym poznanie jest
kwesti nie tyle waciwego rozumienia rzeczywistoci, co zdobywania nawykw
w celu uporania si z ni (Rorty 1999a, s. 9). W myl tej zasady, rozrnienie
pomidzy wyjanianiem zjawisk twardych a interpretowaniem mikkich okazuje
si zbdne. Proponuj bowiem takie ujcie procesu badawczego, ktre uwzgldnia socjologiczne, anie epistemologiczne rnice midzy takimi dyscyplinami jak
fizyka teoretyczna i nauka o literaturze (tame, s. 9).
Jakie konsekwencje dla mylenia o nauce pyn z proponowanego przez
Rortyego pragmatystycznego przeorientowania filozofii? Przede wszystkim, Rorty chce zastpi ide prawdy jako idei, do ktrej naley dy dla niej samej,
ide prawdy jako czego, do czego dy mona dla wasnego dobra bd dla
dobra realnej lub fikcyjnej wsplnoty (Rorty 1999b, s. 35). Ludzka wiedza,
w tym wiedza filozoficzna i wiedza o wiecie spoecznym, nie moe by uwaana za system prawd uniwersalnych dotyczcych tego, jaki w wiat naprawd
jest. Wiedza ta jest tworem spoecznym czy te kulturowym i spoeczestwo,
lub inaczej kultura, wpeni odpowiada za jej tre (Szahaj 2002, s.19). Zpragmatystycznej teorii wiedzy pynie wic dla nauk spoecznych takie oto przesanie: Jeli wiedza czy te poznanie w ogle cokolwiek odzwierciedlaj, to tym
czym nie jest rzeczywisto zewntrzna, lecz raczej nasze interesy (cele), a nastpnie kulturowe sposoby konceptualizowania wiata []. Nie sytuuj si one
jednak midzy nami a nim, jak jaka zasona czy przeszkoda w dotarciu do rzeczywistoci. Jeli bowiem nie ma poznania wolnego od partykularnoci [], to
nie ma te sensu idea czystej, absolutnej wiedzy (tame, s. 19-20). Prawda
jako przedmiot spoecznej mediacji zamyka si w obrbie tego, co waciwe danej wsplnocie. Dlatego istotnie powiedzie mona, e prawda jest raczej wytwarzana ni odkrywana, bdc zalena od miejsca, momentu i historycznych
interesw tych, ktrzy j kulturowo powouj do ycia (tame, s. 20).
84
Z tego wanie rozpoznania pynie znany postulat Rortyego, by w rozwaaniach filozoficznych stosowa zasad kontekstualizmu, bdcego skuteczn obron przed uniwersalistycznymi zakusami naiwnego obiektywizmu. Pogld ten
mwi, i nie istnieje co takiego, jak rozumowanie czy orzekanie prawdy wolne od swego szeroko pojmowanego kontekstu; nie istnieje tedy naukowe spojrzenie znikd jak za Thomasem Nagelem powtarza filozof. Poznanie jest zawsze szcztkowe, lokalne, determinowane przez rozmaite czynniki kulturowe.
4.2.4. Ludwig Wittgenstein i Peter Winch:
gry jzykowe a wzgldno racjonalnoci
Tradycyjne przekonanie, e sowa i terminy bezporednio cz si z rzeczywistoci i pozwalaj na obiektywne i racjonalne ujmowanie jej w aktualnym istnieniu bez pytania o podmiotowe konstruowanie sensu otaczajcego nas
wiata, podwayli take Ludwig Wittgenstein, po nim za Peter Winch. Zmian, jaka zasza w myleniu Wittgensteina o istocie korespondencji midzy jzykiem a rzeczywistoci, odzwierciedla jego pne dzieo Dociekania filozoficzne.
Wprzeciwiestwie do swych wczeniejszych pogldw wykadanych wTractatus
Philosophico-Logicus gosi on w nim, e nie moe istnie nic takiego, jak absolutne ogniwo czce rzeczywisto z poszczeglnymi sowami, jakimi si posugujemy. Nie istnieje jedna nadrzdna prawda, podobnie jak nie istniej nadrzdne, uniwersalnie prawdziwe obserwacje i twierdzenia, albowiem wszystkie
one s cile pochodne od gier jzykowych, w obrbie ktrych powstay. Przekonanie to opiera si na Wittgensteinowskiej filozofii gier jzykowych, w myl
ktrej uycia sw s zrelatywizowane do systemw komunikacji i tylko w ich
obrbie posiadaj znaczenie. Nie moe istnie taka oglno, ktra przekraczaaby granice poszczeglnych gier jzykowych, poniewa gry jzykowe stanowi
kompletne jzyki same w sobie, kompletne systemy ludzkiej komunikacji (Wittgenstein 1998, s. 133).
Znaczenie filozofii Wittgensteina dla nauk spoecznych polega na tym, e
uzmysowia ona zasadnicz niemoliwo odnalezienia zewntrznych kryteriw,
podug ktrych ocenia daoby si roszczenia poznawcze danych teorii. Jedyne dostpne badaczom kryteria takiej oceny konstytuowane s wewntrznie, w ramach
teorii. Wszystkie systemy i teorie s w tym samym stopniu oddalone od Boga
i krytykowalne od rodka, czyli w kategoriach ich wasnej logiki (Polkinghorne
1983, s. 108). Na czym ma zatem polega zadanie poszczeglnych nauk spoecznych? Polega ono winno na odkrywaniu, ktre twierdzenia, wartoci, itd. uznawane s za prawdziwe w danej wsplnocie komunikacyjnej. Z racji, e nie istnieje wiedza obiektywna, socjolog dysponowa moe jedynie wiedz o tym, w co
wierzy si, e jest prawd w obrbie danej gry jzykowej (tame, s. 108-109).
85
jzykowych i na tej podstawie moe by uznana za racjonaln jedynie w kontekcie naszego wasnego, kulturowo okrelanego systemu wiedzy.
Fenomen rozumienia Gadamer rozpatruje wodniesieniu do jzyka rozumianego jako komunikator sensw i intersubiektywnie podzielanych znacze, bdcych zapisem ludzkich dowiadcze historycznych. Dla odmalowania jzykowego charakteru fenomenu rozumienia filozof posuguje si przykadem czytania
tekstw literackich. Zrozumienie tekstu napisanego przez kogo niebdcego naszym wspczesnym nie spenia si w zrozumieniu czy odkryciu intencji autora,
jako e te s nam niedostpne. Tekst wymaga przeto interpretacji, zawierajcej w sobie moment, w ktrym interpretujcy nie powstrzymuje si od wyraania wasnych oczekiwa, uprzedze, nadziei, pomysw, wartoci i dowiadcze
i dopiero z nimi uzgadnia jzykowe znaczenia tekstu. Jako proces angaujcy
zarwno czytajcego, jak i sam tekst, interpretacja wymaga fuzji horyzontw,
czyli dialektycznej interakcji pomidzy oczekiwaniami interpretujcego a znaczeniami zawartymi w tekcie. Z tego punktu widzenia nie istnieje nic takiego,
jak poprawna interpretacja. Interpretacja jest mediacj lub konstrukcj istniejc pomidzy jzykiem danego interpretatora a jzykiem tekstu (Polkinghorne 1983, s. 226).
Postulat zrwnania obiektywnoci poznania w naukach humanistycznych
zobiektywnoci twierdze przyrodoznawstwa wymaga zignorowania historycznoci podmiotu oraz przedmiotu badania humanistycznego. Jak jednak pokaza
Gadamer, posugujc si metafor czytania tekstu jako sposobu, w jaki humanistyka obcuje z wasnym historycznym przedmiotem bada, nadzieja na dotarcie do tego, co w tekst chce nam zakomunikowa, czyli nadzieja na odkrycie
jego obiektywnej prawdy dziki zastosowaniu odpowiednich metod interpretacji, okazuje si ponna. Interpretacja tekstu, podobnie jak interpretacja kadego
fenomenu historycznego, nie moe stawia sobie za cel osignicia tak pojtej
prawdy. Interpretujc i rozumiejc, nie robimy tego lepiej od innych, lecz po
prostu inaczej. Interpretacja nie moe uciec przed wasn historycznoci. Na
tym wanie polega Gadamerowskie osabienie obiektywistycznych roszcze nauk
humanistycznych i stemperowanie ich do stanowiska historystycznego. W jego
ramach przyjmuje si, i nie tylko przekonania co do wiata nas otaczajcego, lecz rwnie przekonania co do standardw akceptowania tyche przekona, zmieniaj si wraz z biegiem historii, a co wicej, akceptowanie danych
standardw w rnych kontekstach historycznych jest zawsze w pewien sposb
uprawnione (Lamore 1986, s. 152).
4.3.3. Podwjna hermeneutyka nauk spoecznych
Jak zauwaa Szacki (2004, s. 871), myl Heideggera i Gadamera silnie oddziaaa na wiadomo teoretyczn nauk spoecznych, pozwalajc im przekroczy horyzont tradycyjnej socjologii rozumiejcej, wci nie do koca wyzbytej
90
wpyww pozytywizmu, charakterystycznego dla pierwszego pokolenia socjologw. Wparadygmacie tym uznawano, wmyl podstawowych zaoe Durkheima
i Webera, e rzeczywisto spoeczna jest czym wzgldem badacza zewntrznym, tote istnie moe ona jako przedmiot obiektywnego poznania. Powiedzie
mona, e nowa socjologia posza w zupenie innym kierunku, ktry wyznaczy zwrot hermeneutyczny. Zwrot ten uwiadomi naukom spoecznym fakt, i
maj one do czynienia nie zobiektywnie irealnie istniejc rzeczywistoci, lecz
z uniwersum ludzkich znacze; ze wiatem ju zinterpretowanym, ontologicznie
uporzdkowanym, ktry badacze staraj si zrozumie wkolistym akcie interpretacji, angaujcym obie strony badania i wymagajcym od nich dania czego
od siebie wprowadzenia wasnej, subiektywnej perspektywy wakt rozumienia.
Dlatego te wano zachowuje nauka Heideggera, ktry w Byciu i czasie uczula, e prby uniknicia koa hermeneutycznego, albo uznawanie go za niedoskonao irracjonalizujc humanistyczny proces poznawczy, jest kompletnym
niezrozumieniem rozumienia:
Nie chodzi tu o podporzdkowanie rozumienia i wykadni okrelonemu ideaowi
poznania [] pisa filozof. Wypenienie podstawowych warunkw moliwego wykadania polega raczej na tym, by nie zapoznawa go co do istotowych warunkw
rozumienia. Decydujce jest nie tyle wydobycie si z owego koa, ile odpowiednie
w nie wejcie. [] Koa tego nie mona sprowadza do jakiego vitiosum choby
tylko z koniecznoci tolerowanego. Kryje si w nim pozytywna moliwo najbardziej rdowego poznawania [] (Heidegger 2004, s. 196).
Zauwamy, e to w odniesieniu do idei owego kolistego ruchu, jakim porusza si ma poznanie humanistyczne, penego sensu nabiera nauka Anthonyego
Giddensa, mwicego osocjologii jako opodwjnej hermeneutyce, interpretujcej fakty, ktre zawsze ju s jakimi interpretacjami. Socjologia pisa Giddens nie bada danego wiata obiektw, ale taki, ktry jest konstytuowany
przez aktywne dziaania podmiotw (Giddens 2001, s. 225). Z pogldami Giddensa wznacznej mierze koresponduje myl Clifforda Geertza iPaula Rabinowa
wyrafinowanych teoretykw i praktykw antropologii kulturowej, zwizanych
z wci silnym w niej nurtem interpretatywnym i hermeneutycznym. W tej czci rozwaa odnios si do ich myli jedynie w krtkim komentarzu, akcentujcym zaduenie tych badaczy wobec tradycji hermeneutycznej.
Geertz nie obawia si charakteryzowa badania antropologicznego jako
aktywnoci stricte hermeneutycznej, bdcej jednym z filarw nowej formuy myli spoecznej (Geertz 2005c). Jeden z bardziej znanych fragmentw
zjego prac, wktrym powouje on projekt antropologii interpretatywnej, brzmi
nastpujco: Bdc, wraz z Maksem Weberem, przekonanym, e czowiek
jest zwierzciem zawieszonym w sieciach znaczenia, ktre sam utka, kultur
91
postrzegam wanie jako owe sieci, jej analiz traktuj za nie jako eksperymentaln nauk, ktrej celem jest odkrywanie praw, lecz jako nauk interpretatywn, ktra za cel stawia sobie odkrycie znaczenia (Geertz 2005a, s. 19).
Niemal identycznie jak Geertz o istocie antropologii wypowiada si Paul Rabinow, przywoujc zreszt sowa autora Interpretacji kultur. Pisa on: Antropologia jest nauk interpretatywn. Obiekt jej bada ludzko napotykana
pod postaci Innoci znajduje si na tym samym poziomie epistemologicznym, co ona sama. Zarwno antropolog, jak i jego informatorzy, yj w wiecie kulturowo zmediowanym, zapani w sieci znacze, ktre sami utkali
(Rabinow 1977, s. 5).
Jak twierdzenia te przekadaj si na metodologi etnografii? Stanowisko
Geertza iRabinowa opiera si na nastpujcym rozumowaniu: aby samemu zrozumie dan kultur, a take by uczyni j bardziej zrozumia dla innych, etnograf nie moe ogranicza si do obserwowania i opisywania zjawisk. Nawet,
jeli powciga on swe marzenie o sobie samym jako lustrze rzeczywistoci
i uznaje, e proponuje jedynie interpretacj kultury, nie za prawd o niej, to
wci jeszcze nie czyni on kroku najwaniejszego, polegajcego na dostrzeeniu,
i ma on do czynienia nie z fenomenami, jawicymi mu si w caej ich oczywistoci, lecz z warstwami interpretacji zjawisk, jakimi posuguj si czonkowie danej kultury i jakie nawzajem sobie komunikuj. Stawiajc ten problem,
Geertz podkrela, e antropolog powinien by wiadom faktu, e pisanie etnografii to rodzaj intelektualnego wysiku: zoona operacja, ktr jest tworzenie
[] opisu gstego (Geertz 2005a, s. 20).
Opis gsty to jakby metoda hermeneutyczna znana nam z pism Gadamera,
z tym, e przeniesiona z obszaru tekstw i przekazw historycznych na paszczyzn bada spoecznych. Metafora tekstualna zachowuje jednake dla Geertza
wano. Czytamy: Praktykowanie etnografii jest jak prba odczytania manuskryptu (w sensie skonstruowania konkretnego jego oczytania manuskryptu napisanego w obcym jzyku, wypowiaego, penego opuszcze, niespjnoci, podejrzanych poprawek i tendencyjnych komentarzy [] (tame, s. 24-25).
w Geertzowski manuskrypt to wanie kultura. Opis cho w czci oddajcy
jej bogactwo winien by opisem gstym, czyli prb zmierzenia si z ogromn
mnogoci zoonych struktur pojciowych, z ktrych wiele bdzie si na siebie nakada lub splata ze sob; struktur, ktre wydaj si dziwne, nieregularne i niejasne, a ktre najpierw bdzie musia w jaki sposb poj, po to, by je
nastpnie wiernie odwzorowa w tekcie (tame, s. 24).
Czy kryterium oceny takich prb mogaby by naukowa ciso, prawda lub celno opisu? Zapewne nie; zdaniem Geertza, antropolog nie wyjania kultury ani poprzez tworzenie generalizacji, ani nawet poprzez wczuwanie si w tubylcz mentalno. Antropolog angauje si zamiast tego w dialog
92
U schyku lat szedziesitych rozgorzaa dyskusja okryzysie socjologii, dyskusja, ktra toczy si w niej do dzi. Jak komentuje Jerzy Szacki, w dyskusji
tej dawa o sobie zna radykalizm manifestujcy nade wszystko niezadowolenie z teoretycznego stanu socjologii i wypominajcy jej nie tyle brak rozumienia
problemw spoecznych czy reakcyjno, ile epistemologiczn niepewno, niewaciwe zlokalizowanie konkretu, przesocjalizowan koncepcj czowieka, wybr niewaciwych strategii badawczych, poznawcz jaowo, pozytywizm itd.
(Szacki 2004, s. 862). Na gruncie tego niepokoju i niepewnoci teoretycznej,
przy wzrastajcej wiadomoci socjologii co do koniecznoci objcia wasnego
pola epistemologicznego odrbn refleksj etyczno-polityczn, pojawiay si publikacje opisujce w kryzys i przedstawiajce propozycje przezwycienia go.
Prace te mona nazwa za Georgem Ritzerem metasocjologi, czyli refleksyjnym badaniem podstawowej struktury socjologii w ogle, a take rnych jej
elementw dziedzin przedmiotowych, poj, metod, danych oraz teorii (Ritzer 2004, s. 310).
W poniszych rozwaaniach omwi projekt socjologii socjologii Alvina
Gouldnera, nastpnie za skonfrontuj jego wizj metateoretyczn z ide socjologii refleksyjnej, ktrej ordownikiem by Pierre Bourdieu. W dalszej kolejnoci uwag skieruj na klasycznie pojt socjologi wiedzy (Max Scheler i Karl
Mannheim) oraz jej radykalizacj, dokonan przez teoretykw tzw. mocnego
programu socjologii wiedzy (Barry Barnes i David Bloor). Omawiajc pogldy
wymienionych mylicieli, akcentowa bd ich namys nad specyficznymi uwarunkowaniami wiedzy socjologicznej, wskazujcy drog do refleksyjnej reformy
epistemologii nauk spoecznych.
4.4.1. Alvin Gouldner
o socjologii socjologii
The Coming Crisis of Western Sociology, opublikowany przez Alvina Gouldnera w roku 1970, wci stanowi szeroko komentowan socjologiczn prac
metateoretyczn. Pozycja ta konstytuowaa wraz z niemniej wpywow Wyobrani socjologiczn Charlesa Millsa z 1959 oraz z kilkoma innymi pracami (zob. Friedrichs 1970) rodzcy si we wczesnych latach siedemdziesitych
nurt socjologii socjologii.
Gouldner powiada, e socjologia powinna odrzuci fundujce j pozytywistyczne ideay z powodw metodologicznych, epistemologicznych i moralnych.
Pozytywizm stanowi w nauce spoecznej blokad, uniemoliwiajc badaczom
wycignicie praktycznych konsekwencji z faktu, i dyskurs socjologii zaleny
jest od wstpnych zaoe odnonie do spoeczestwa i jego czonkw i prawd powiedziawszy od pewnych uczu do nich i stosunkw z nimi (Gouldner
94
Pozytywistycznie zorientowana socjologia dopatruje si zagroenia w odsanianym przez refleksyjno wzajemnym oddziaywaniu pomidzy badajcymi a badanymi. Podnosi t kwesti rwnie Giddens (2001, s. 165) twierdzc,
e w wikszoci tradycyjnych szk myli spoecznej refleksyjno traktuje si
gwnie jako niedogodno, ktrej konsekwencje mona albo zignorowa, albo
zminimalizowa tak bardzo, jak to tylko moliwe. Jest to prawdziwe zarwno
w wymiarze metodologicznym, gdzie introspekcja zostaa cakowicie potpiona jako zaprzeczenie nauki, jak i wwymiarze pojciowego przedstawienia samego postpu ludzkiego. Tymczasem socjologia refleksyjna, jak postuluje Gouldner, godzi si z faktem, i poznanie nigdy nie jest absolutne w sensie jakiego
idealnego rezultatu, bdcego zwierciadlanym odbiciem rzeczywistoci spoecznej, a jest tak wanie z powodu dezobiektywizujcych je determinantw humanistycznego poznania. Socjologia refleksyjna tym rni si od pozytywistycznej
wizji nauki spoecznej, e w fenomen kontekstowego zdeterminowania poznania humanistycznego czyni jednym z gwnych przedmiotw swego namysu.
Jak pisze Gouldner, socjologii refleksyjnej nie charakteryzuje to, co bada. Nie
wyrnia jej ani to, jakie osoby bada, ani jakie problemy, ani nawet to, jakie
w tym celu stosuje techniki i narzdzia. Charakteryzuje j raczej zwizek, jaki
ustala pomidzy socjologiem a osob, pomidzy rol i czowiekiem, ktry j wypenia (Gouldner 1977, s. 267).
4.4.2. Pierre Bourdieu:
refleksyjno jako lek na scholastyczny dogmatyzm
Postulat socjologicznego patrzenia na socjologi systematycznie rozwija po
Gouldnerze Pierre Bourdieu, w ktrego pracach kulminuje wiele metateoretycznych tendencji socjologii postpozytywistycznej. Socjologia rozpatrywana jako
jedno z pl wiata spoecznego i wanie przez nie okrelana w analizach
Bourdieu staje si jednym z obiektw refleksyjnego namysu. Komentujc wezwanie autora Dystynkcji, aby elementem praktyki socjologicznej uczyni socjologi socjologii, Szacki podkrela, e aktywno taka nie jest jedn z wielu moliwych specjalizacji w obrbie socjologii, lecz warunkiem sine qua non
uprawiania wszelkiej socjologii naukowej (Szacki 2004, s. 901). Zastanwmy
si nad znaczeniem tych sw i zobaczmy, jak Bourdieu realizuje swj program.
Na wstpie zauway naley, i, po pierwsze, wprzypadku metateoretycznego namysu Bourdieu nie mamy do czynienia zjakim zwrotem wjego myli, czy
te z jej swoistym etapem. Znana praca napisana wraz z Locem Wacquant pt.
Zaproszenie do socjologii refleksyjnej wydana po raz pierwszy wroku 1992, podobnie zreszt jak znacznie pniejsze Medytacje pascaliaskie, to istotnie najpeniejsze wykady idei socjologii refleksyjnej pira Bourdieu, jakkolwiek blisza
96
analiza twrczoci tego autora pozwala stwierdzi, e namys stricte metateoretyczny, analizujcy dyscyplin socjologiczn w kontekcie caego jej pola epistemologicznego, towarzyszy mu niemal w kadej pracy i stanowi najwaniejszy
obok pola, habitusu i kapitau kulturowego obszar jego refleksji. Po drugie, pojcie refleksyjnoci przyjmuje u Bourdieu dwojak posta; autor mwi bowiem
zarwno o refleksyjnoci w wymiarze praktycznym, dotyczcym spoecznej egzystencji indywidualnych aktorw, poruszajcych si po rnych polach i nabywajcych o nich wiedz dziki tzw. zmysowi praktycznemu, jak i refleksyjnoci w wymiarze epistemologicznym, obejmujcym pole intelektualne, w ktrym
operuj nauki spoeczne.
Zmys praktyczny Bourdieu definiuje jako zdolno rozumienia i negocjowania pl kulturowych. Aby to wyjani, myliciel podaje przykad sportowca,
ktry czuje gr: Czucie gry oznacza zapanowanie w praktyczny sposb nad
rozwojem (future) gry, jest to czucie jej historii. Podczas gdy zy zawodnik nie
gra w tempo, jest zawsze za wczenie lub zbyt pno, to dobry gracz jest tym,
kto antycypuje, kto jest zawsze na przedzie gry (Bourdieu 1998, s. 80). Gra,
odbywajca si midzy aktorami usytuowanymi w polach kulturowych i bdca
dla Bourdieu metafor spoecznej egzystencji czowieka, wymaga swoistej kompetencji. Sprowadza si ona do wiedzy na temat rozmaitych zasad (pisanych
i niepisanych), kategorii, dyskursw, form kapitau, wartoci i imperatyww informujcych i determinujcych dziaania aktorw []. Wiedza ta pozwala aktorom nadawa sens temu, co wok nich si dzieje oraz podejmowa strategiczne decyzje co do tego, jak dane pole lub pola winny by negocjowane innymi
sowy, ktre praktyki, kategorie lub dyskursy s odpowiednie w danych okolicznociach (Webb, Shirato, Danaher 2002, s. 50).
Drugi, epistemologiczny rodzaj refleksyjnoci, o jakim mwi Bourdieu, stanowi rozszerzenie zmysu praktycznego pod tym wzgldem, e pozwala aktorom
namyla si nad determinujcym ich dziaania polem i dziki temu wzbogaca
wasny zmys praktyczny, ktry w innym wypadku pozostawaby jedynie ekspresj przemawiajcego przez aktorw pola. Autor Medytacji pascaliaskich
definiuje pole jako sie albo konfiguracj obiektywnych relacji midzy pozycjami (Bourdieu 2001, s. 78). Pozycje te s zdefiniowane obiektywnie ze wzgldu na swoje istnienie i ze wzgldu na uwarunkowania, jakie narzucaj osobom
czy instytucjom je zajmujcym, okrelajc ich aktualn i potencjaln sytuacj
(situs) w strukturze dystrybucji rnych rodzajw wadzy (czy kapitau) (tame, s. 78). Jest to wana obserwacja socjologiczna pozwalajca zrozumie, na jakiej zasadzie uczestnicy poszczeglnych pl nie s podmiotami cakowicie autonomicznymi. Jest tak dlatego, e podlegaj oni specyficznej logice zawiadujcej
ich dziaaniem, a narzucanej przez pole. Jak argumentuje Bourdieu, aktorzy
spoeczni maj tendencj do naturalizowania imperatyww, wartoci idyspozycji
97
pl, w ktrych operuj (Bourdieu 1998, s. 39). W tej sytuacji do rangi cennej
kompetencji spoecznej urasta refleksyjno epistemologiczna, pozwalajca podmiotom na systematyczne odkrywanie niemylanych kategorii ich mylenia,
ktre ograniczaj to, co mona pomyle i predeterminuj sam myl (Bourdieu 1990, s. 10).
Nietrudno zauway, e w drugi rodzaj refleksyjnoci nabiera szczeglnej
wagi w tym polu, jakim jest szeroko pojta dyscyplina socjologiczna. Jak wyjania Wacquant, celem proponowanej przez Bourdieu refleksji nad statusem intelektualistw jako producentw kultury i nad obiektywizujcym spojrzeniem
socjologii jest, najoglniej mwic, staa analiza i kontrola socjologicznej praktyki badawczej (Wacquant 2001, s. 32-33), w ostatniej instancji obejmujca
sob samo pole nauk spoecznych. Pojcie refleksji w rozumieniu Bourdieu
pisze dalej komentator nie zwraca si przeciw nowoczesnej naukowoci
[], lecz przeciw pozytywistycznym koncepcjom nauki spoecznej, a zwaszcza
szczelnemu oddzielaniu przez nie faktw od wartoci (tame, s. 37). W Zaproszeniu do socjologii refleksyjnej Bourdieu tak mwi o wasnym projekcie socjologii refleksyjnej:
Wierz, i socjologia socjologii stanowi fundamentalny wymiar epistemologii socjologii. Nie jest ona jedn z wielu specjalnoci, lecz koniecznym wstpem do skrupulatnej praktyki. [] Tym, co mnie smuci podczas lektury niektrych prac socjologicznych, jest fakt, i ci, ktrych zawodem jest obiektywne opisanie wiata spoecznego,
okazuj si tak rzadko zdolni do zobiektywizowania siebie samych i tak czsto nie
dbaj o to, e ich pozornie naukowy dyskurs mniej mwi o samym przedmiocie, ni
o ich stosunku do przedmiotu (Bourdieu 2001, s. 49).
Na uwag zasuguje radykalny wymiar postulowanej przez Bourdieu refleksyjnoci socjologicznej. Jej specyfik stanowi bowiem prba zdania sprawy nie
tylko z osobistego, najbardziej oczywistego typu zaburze, jakie zakca mog
ogld socjologiczny (pe, rasa, klasa spoeczna badacza), lecz take jeli nie
przede wszystkim z innych, rzadziej zauwaanych, nastawie cechujcych
badacza spoecznego, wynikajcych z pozycji zajmowanej przez analityka nie
w szeroko pojtej strukturze spoecznej, lecz w mikrokosmosie pola akademickiego, to znaczy w obiektywnej przestrzeni pozycji intelektualnych, dostpnych
mu w danym momencie i ponadto w polu wadzy (Wacquant 2001, s. 32).
Wedug Bourdieu, socjologiczna refleksyjno powinna dotyczy niewidzialnych uwarunkowa wpisanych w pozycj uczonego, skaniajcych go do bezwiednego popadania w epistemocentryzm absolutyzujcy i deifikujcy wasne
spojrzenie naukowe i niedostrzegajcy wasnego uwikania w obiektywizowan
rzeczywisto. Socjologia naprawd refleksyjna musi si cigle mie na bacznoci w obliczu takiego epistemocentryzmu, tego etnocentryzmu uczonych, ktry
98
staje si nie tylko nadrzdnej wagi zadaniem spoecznym, lecz take kluczowym
zajciem samej myli spoecznej (Marcus 1999, s. 11). Nie trzeba, moim zdaniem, zbyt ostro kontrastowa ze sob przytoczonych wykadni, tym bardziej, e
pozornie lapidarne sowa Giddensa, e ycie w epoce informacji wymaga refleksyjnoci, za refleksyjno spoeczna oznacza konieczno cigego analizowania
okolicznoci naszego ycia (Giddens 2005, s. 698) z racji, e maj swe szerokie, diagnostyczne odniesienie do caoci kultury zachodniej i jej historycznych
przemian to dotycz kadego wymiaru kultury pnej nowoczesnoci, a wic
i kwestii produkcji wiedzy naukowej, ktrej okolicznociom powstania nauka
take winna si refleksyjnie przyglda. Znaczenie swej tezy o refleksyjnej nowoczesnoci w kontekcie epistemologii nauk spoecznych Giddens podkrela
explicite w Konsekwencjach nowoczesnoci pracy, ktrej tumaczenia dotkliwie, jak dotd, w Polsce brakowao:
Refleksja, ktrej sformalizowan wersj s nauki spoeczne (szczeglny rodzaj wiedzy eksperckiej), ma fundamentalne znaczenie dla refleksyjnoci caej nowoczesnoci. [] Nauki spoeczne s gbiej uwikane w nowoczesno ni nauki przyrodnicze: permanentna korekta praktyk spoecznych oparta na wiedzy o tych praktykach
jest elementem tkanki tworzcej nowoczesne instytucje. [] Wszystkie nauki spoeczne uczestnicz w tych zwizkach refleksyjnego zwracania si ku sobie samym,
cho socjologia zajmuje tu miejsce centralne (Giddens 2008, s. 29).
ktrych faszywo bierze si z zamierzonego czy niezamierzonego, wiadomego, pwiadomego czy niewiadomego oszukiwania siebie samego i innych, jakie dokonuje si na poziomie psychologicznym i strukturalnie jest bliskie kamstwu (tame, s. 356). Z kolei ideologia totalna odnosi do caociowej struktury
umysowej wypowiadajcego si podmiotu [], ujawniajcej si w rnych prdach mylowych i grupach historyczno-spoecznych (tame, s. 357). Struktura ta traktowana jest jako naturalna i uczciwa: nie moe by podejrzewana
o zafaszowywanie rzeczywistoci. Ideologia tak pojta nie ma tedy nic wsplnego z kamstwem, ktre charakteryzuje czstkowe przypadki ideologii, lecz cakiem zwyczajnie stanowi zamiennik sowa wiedza.
Rozwaania Mannheima stawiay pod znakiem zapytania pojcia takie jak
prawda i obiektywno. Przyjcie hipotezy ideologii caociowej w prostej drodze prowadzio do uznania, e skoro wszelkie teorie naukowe s produktami
swych epok i obecnych w nich stosunkw spoecznych, to tradycyjnie stawiany
przed filozofi cel dotarcia do wiedzy prawomocnej czy obiektywnej wydaje
si nieosigalny. atwo domyli si, e to skrajnie relatywistyczne stanowisko
znosi samo siebie w tym sensie, e odprawomocnia twierdzenia socjologii wiedzy poprzez powoanie si na ich pochodno od ideologii.
Mannheim dostrzega rzecz jasna ten dylemat, lecz jednoczenie odrzuca
przekonanie, ktre w dziaalnoci intelektualnej widzi jedynie arbitralne sdy
osobiste i propagand. Mannheimowskie prby uniknicia bdu relatywizmu
z jego nieodcznym bdnym koem polegay na ustaleniu tzw. dynamicznych
kryteriw wanoci, wprowadzeniu pojcia relacjonizmu (wiedza jest zawsze
wiedz z pewnego stanowiska) oraz procedury strukturalnego uzasadnienia
prawdziwoci. Nie moemy w tym miejscu dokadnie przybliy tych rozwiza, tym bardziej, e, jak podkrela Robert Merton, Mannheim wycigajc
konsekwencje epistemologiczne z socjologii wiedzy, popad w liczne nierozwizywalne sprzecznoci (Merton 2002, s. 541), nawet pomimo prb odparcia nihilistycznych implikacji skrajnego relatywizmu. Przypomnimy wic tylko za Salem Restivo, e problem samoznoszcego si relatywizmu rozwizuje
si u Mannheima poprzez uznanie, i cele socjologii wiedzy s odmienne od
filozoficznych docieka prawdziwociowych. Po pierwsze, jak pisze komentator, socjologia wiedzy moe ledzi narodziny rnych typw wiedzy w rnych epokach spoecznych, lecz nie moe ona ocenia prawdziwoci tych systemw, po drugie, jeli typy wiedzy zakorzenione s w pewnych typach epok
spoecznych, wwczas moemy wyznaczy sobie zadanie odkrywania spoecznych warunkw, podug ktrych naukowa i obiektywna wiedza jest wytwarzana (Restivo 1994, s. 178).
Powrotem do idei Manheimmowskich by tzw. mocny program socjologii
wiedzy. Wswych zaoeniach koncepcja ta czerpie zustale postempirystycznych
103
filozofw ihistorykw nauki (Thomas Kuhn, Ludwig Wittgenstein, Paul Feyerabend, Stephen Toulmin, Willard Quine) i stanowi reakcj przeciwko poprzednim pokoleniom socjologw nauki, ktrzy w jej socjologicznej analizie posugiwali si jeszcze terminami takimi, jak prawdziwa i faszywa nauka i teoria.
Gwne zaoenia opisane przez jednego z gwnych autorw mocnego programu (Bloor 1976), brzmi nastpujco: po pierwsze, przekonania i stany wiedzy s produktami przyczyn spoecznych; po drugie, zarwno prawda i fasz,
racjonalno i nieracjonalno, sukces i poraka s wszystkie badane w sposb bezstronny; po trzecie, przekonania prawdziwe i faszywe s wyjaniane
symetrycznie przy odwoaniu do tego samego typu przyczyn; po czwarte, eksplanacyjne wzory stosowane w mocnym programie stosuj si refleksyjnie do
twierdze samego programu. W artykule pt. Relatywizm, racjonalizm a socjologia wiedzy Barry Barnes i David Bloor pisz jasno: Nie ma mowy o odmawianiu wpywu na przekonania faktom, to znaczy temu fragmentowi niezwerbalizowanej rzeczywistoci, ktrej dane przekonania dotycz. Musimy jedynie
przestrzega, aby przyznajc, co naley, wpywowi faktw, robi to w zgodzie zpostulatem rwnowanoci. Oznacza to, e wpyw faktw na waciciela przekona peni t sam ogln rol zarwno wtedy, gdy powstae wwyniku
tego przekonanie jest prawdziwe, jak i wtedy, gdy jest ono faszywe (Barnes,
Bloor 1993, s. 13-14).
Znaczcym rozwiniciem dyskursu socjologii wiedzy jest w mocnym programie postulat przeamywania barier midzy socjologicznym badaniem wiedzy humanistycznej a tak analiz twierdze przyrodoznawstwa. Posunicie to umoliwia powrt w myli Szkoy Edynburskiej do pierwotnego zaoenia
klasycznej socjologii wiedzy tego mianowicie, e to spoeczestwo [] jest
twrc zasad racjonalnoci i to std bierze si postulat wyjaniania dziaalnoci poznawczej i systemw przekona, a w szczeglnoci nauki w kategoriach
spoecznych (Mokrzycki 1993, s. XIX), czyli definiowania wiedzy jako tego, co
w danym spoeczestwie za wiedz uchodzi nawet wtedy, gdy mowa jest o wiedzy matematycznej. Bloor (1993, s. 3) ucila, e mocny program socjologii wiedzy pod tym wzgldem bliski jest koncepcji Mannheima, e poszukiwanie przyczyn przekona rozumie jako badanie przyczyn ich wiarygodnoci, czyli zasad,
ktre w danym spoeczestwie sprawiaj, e jak wiedz uznaje si za prawdziw, a jak za faszyw.
Mocny program uzmysawia badaczom spoecznym, e to, co epistemologowie faktycznie czyni, to badanie regu racjonalnoci, obowizujcych w ich
wasnej kulturze, w przewiadczeniu, e bada si reguy konieczne i niezbywalne (tame, s. XX). Przekada si to na twierdzenie, i nauka zawsze, w kadej
swej formie stanowi reakcj na bodce spoeczne na tej samej zasadzie, co
104
kady inny zwyky ziemski system dziaania. W ujciu tym, nauka jest czym na
ksztat sztuki lub polityki i nie moe roci sobie praw do specjalnego statusu
epistemicznego (Fuchs 1992, s. 26).
W artykule Wittgenstein i Mannheim o socjologii matematyki Bloor definiuje gwne zadanie socjologii wiedzy jako ustalanie przyczyn danych przekona naukowych, to znaczy praw oglnych, wicych przekonania zdeterminujcymi je warunkami koniecznymi i wystarczajcymi (Bloor 1993, s. 38). Jest
to kolejne, wane z punktu widzenia tutejszych rozwaa, przesanie mocnego
programu socjologii wiedzy, wspierajce ide refleksyjnoci w naukach spoecznych. Postulat refleksyjnoci (zwrotnoci), jako wanego elementu metodologii nauk spoecznych, pojawia si rwnie w pracach Stevea Woolgara (1988)
i Malcolma Ashmorea (1989) mylicieli czerpicych z tradycji mocnego programu. Refleksywici jak nazywa si ich szko stanowi grup badaczy
skrajnie krytycznych wzgldem konwencjonalnych epistemologii naturalistycznych, tradycyjnie wykluczajcych autorefleksj podmiotu konstruujcego dyskurs naukowy. Autorzy ci szczeglnie mocno eksponuj poznawczo-etyczne walory refleksyjnoci w przedsiwziciach naukowych. Postuluj tworzenie tekstw
ukazujcych ich wasnego autora i uwyraniajcych konstrukcyjn i selektywn
prac wykonywan w procesie opracowywania bada. Jednocz si wraz z antropologami i socjologami rozwijajcymi ide zwrotu refleksyjnego w naukach
spoecznych w wielogosowym dyskursie, ktry stara si dekonstruowa monolog samo-oczywistego empiryzmu i obiektywizmu socjologicznego oraz rewindykowanych przeze reprezentacjonistycznych fikcji.
Podsumowujc, przypomn, e namys socjologii wiedzy skupia si przede
wszystkim na problemach zwizanych ze spoecznym kontekstem wiedzy oraz
jej produkcji. Wskazuje on, e instancj decydujc o ksztacie wiedzy spoecznej jest nie zewntrzna wobec podmiotu sfera rzeczywistoci (bo ta nie jest
jako taka osigalna), ale spoecznie zdeterminowana myl o niej (Fuchs 1992,
s. 210). Socjologia wiedzy wcza si swymi obserwacjami do refleksyjnego namysu nauk spoecznych, wiecznie konfrontujcych si z faktem, i osobliwoci wiata czowieka rzutuj na ich konstrukcj oraz status teoretyczny. Jest tak
szczeglnie wprzypadku teorii spoecznych iopisywanych przez nie faktw, ktre jak wykazywa Stanisaw Ossowski weseju Onauce (1967) wzajemnie na
siebie oddziauj. Refleksyjno w naukach spoecznych to gotowo do objcia
namysem wasnych procedur poznawczych i zastanowienia si nad tym, w jaki
sposb procedury te oddziauj na badan rzeczywisto i odwrotnie w jaki
sposb owa rzeczywisto oddziauje na poznanie naukowe, z centraln w nim
osob badacza wcznie. Socjologia wiedzy dostarcza na tym polu jednych zkluczowych, paradygmatycznych wrcz wgldw, godzcych w naiwny obiektywizm
pozytywistycznych orientacji w naukach spoecznych.
105
koherentne stanowisko filozoficzne, ktre miaoby by czym wicej ni neopragmatyzmem la Rorty czy neostrukturalizmem w wersji Lyotarda (Czerniak 1996, s.13). Badacz trafnie zauwaa, e wrzucanie do jednego worka mnstwa przernych dyskursw filozoficznych i nazywanie ich postmodernizmem
jest nieuprawnione z punktu widzenia rzetelnego historyka filozofii. Konstatacja
ta nie pozostawia nas jednak w bezradnoci, albowiem postmodernizm z powodzeniem pojmowa mona jako nie tyle pewn doktryn filozoficzn, ile sposb uprawiania filozofii wsocjologicznym rozumieniu tego sowa (tame, s.14).
Skoro postmodernizm to sposb, czy te styl uprawiania filozofii, to moliwe staje si wyznaczenie jego gwnych idei, ktre pojawiaj si w pracach
wielu mylicieli wspczesnych, a ktre wcale nie musz czyni z nich przedstawicieli jakiej nieistniejcej przecie filozofii postmodernistycznej. Podobn opini wyraa Czerniak, uczulajc, e postmodernizm moe by traktowany
rwnie jako nieposiadajcy krystalizacji doktrynalnej zbir postulatw metafilozoficznych, recepta filozoficzna na to, jak uprawia filozofi speniajc warunki samowiedzy kulturowej ludzi wspczesnych (tame, s. 15). Przyjrzyjmy si owym postulatom, wmiar moliwoci przyporzdkowujc je konkretnym
mylicielom.
Na pocztek niech bdzie wolno zauway, e przedstawiciele antropologii
maj tendencj do do enigmatycznego wypowiadania si o wpywie idei postmodernizmu na nauki spoeczne. Autorzy znanej pracy Postmodernism and
Anthropology. Theory and Practice wyliczaj w przedmowie do tomu gwne
przyczki teorii postmodernistycznej w naukach spoecznych, lecz nie wychodz w tym przedsiwziciu poza obrb najbardziej oczywistych konstatacji. Pisz oni przykadowo, e postmodernizm w filozofii najlepiej jest definiowa poprzez podanie gwnych, modernistycznych stanowisk filozofii, przeciw ktrym
walczy postmoderna. S to: pojcie wiedzy jako reprezentacji-korespondencji
z rzeczywistoci, pojcie suwerennego, racjonalnego podmiotu poznania, twarda opozycja midzy logik aretoryk oraz uniwersalno rozumu iracjonalnoci
(Geuijen, Raven, de Wolf 1995, s. IX). Ahmed i Shore z kolei identyfikuj postmodernizm w naukach spoecznych z kryzysem reprezentacji oraz z dotkliw
utrat wiary w istniejce dotd paradygmaty naukowe, a take w te metanarracje, ktre charakteryzoway nauki o czowieku przez wiksz cz naszego
wieku (Ahmed, Shore 1995, s. 14-15). Tez o kryzysie reprezentacji jako podstawowym problemacie postmoderny stawiaj rwnie Marcus i Fisher (1986).
Sprbujmy wszelako dokadniej sprawdzi, jakie wtki irozpoznania wnioso
przesilenie postmodernistyczne do epistemologii nauk spoecznych. W instruktywnym studium Postmodernism and the Social Sciences Pauline Rosenau poda interesujc mnie ciek, rozwaajc zjawisko postmodernizmu w oparciu o analiz przemian, jakie od poowy XX wieku zachodziy w pojmowaniu
107
Przejdmy do zagadnienia podmiotu poznania poddanego postmodernistycznemu kwestionowaniu. Dziedzictwem omawianej formacji jest zerwanie z tym
modelem podmiotu, jaki leg upodstaw nowoytnej koncepcji nauki inaukowoci,
czyli podmiotu kartezjaskiego. Filozofia wspczesna nie chce ju duej pojmowa podmiotu w zgodzie z wysubtelniajcym ideaem ego cogito i to nie tylko
dlatego, e tak twierdzi filozoficzny postmodernizm oraz zwizana z nim moda,
lecz take dlatego, e innego spojrzenia na podmiotowo wymaga sama specyfika kultury ponowoczesnej. Nowoytna i owieceniowa wizja podmiotu poznania
usankcjonowaa jego kartezjask konstytucj jako bytu doskonale samowiadomego i suwerennego, wietnie kontrolujcego sw kondycj za spraw przejrzystych aktw rozumu. Rewizja, jakiej stanowisko to zostao poddane whumanistyce wspczesnej, przyjmuje jednak o podmiocie co zgoa innego. Ja nie jest
ju pojmowana jako domena samowiadomoci ikreatywnoci, lecz konstruowana
jest jako teren konfliktu i walki, za podmiotowo widziana jest jako przestrze
zarwno wyzwolenia, jak i ujarzmienia pisze Henry Giroux (1988, s. 22). Owo
zniewolenie w ktrym widzie mona nie tylko wyznaczane aranacjami spoeczno-kulturowymi ograniczenia ludzkiej suwerennoci, lecz rwnie instygujcy
do ich przekrocze mroczny wymiar niewiadomoci w sposb cakowicie zasadny, biorc pod uwag zapieko w myleniu o czowieku rnych form sielankowego humanizmu i racjonalizmu stao si preferowanym paradygmatem wkadej filozofii kondycji ludzkiej, ktra odrobia lekcje Nietzschego, Freuda
iMarksa. Rewindykujc ukryte regiony indywidualnej izbiorowej psychiki iwykazujc rozmaite determinacje podmiotu w zalenoci od jego ulokowania w strukturach wadzo-wiedzy, humanistyka ostatnich dekad w coraz mniejszym stopniu
chce ujmowa czowieka jako istot woln i swobodnie si okrelajc, o czym
pisaem gdzie indziej (zob. W. Kruszelnicki 2008). Warto przypomnie kilka gwnych i nawzajem si uzupeniajcych dokona (przyczkw) posthumanistycznej
filozofii podmiotu. S to: (1) podwaenie kartezjaskiego modelu samoobecnoci
podmiotu (samowiadomo i refleksywno jako rda wiedzy i samowiedzy);
(2) zakwestionowanie reprezentacyjnego, uobecniajcego charakteru jzyka (jzyk
nie stanowi ju dla podmiotu ani racjonalnego komunikatora znacze, ani doskonaego odbicia rzeczywistoci); (3) odracjonalizowanie i unieprzejrzystnienie
podmiotu (ego cogito zastpione zostaje podmiotem niewiadomoci, czyli podmiotem determinowanym przez to, czego nie wie, lub czego sobie nie uwiadamia); (4) ograniczenie mocy poznawczej podmiotu (podmiot nie dowiadcza realnie istniejcej rzeczywistoci, lecz rzeczywistoci rnorako zdeterminowanej:
przedrozumianej i zinterpretowanej; jego poznanie jest kulturowo zaporedniczone i jako takie zdezobiektywizowane (tame s. 165). Do rangi kluczowej obserwacji urasta na tym tle twierdzenie Kempnego, e stopniowe podwaanie sytuacji kulturowo-historycznej dominacji poznajcego podmiotu nad przedmiotem
109
antropologicznego poznania odzwierciedla si wpostaci poszczeglnych faz rozwoju metodologiczno-teoretycznego mylenia wantropologii (Kempny 1994, s.178).
Postmodernizm, jak nietrudno zgadn, stanowi najradykalniejsze zakwestionowanie uprzywilejowanego statusu podmiotu, kac jego poznaniu niejako ulec, czy
te pokornie uzna nieskoczon niemal ilo jego determinantw.
Sprawdmy teraz, jak wyglda w wiadomoci postmodernistycznej kwestia prawdy, ktra tradycyjnie organizuje mylenie filozoficzne. Postmodernistyczne ataki na pojcie prawdy spektakularyzowane byy przez liczne, prowokacyjne hasa mylicieli francuskich. Baudrillard mwi na przykad: sekretem
teorii jest to, e prawda nie istnieje (1986, s. 141). Oczywicie, znowu chodzi
o to, by tego typu stwierdzenia umie odcedzi z prowokacji i dostrzec w nich
klucz do zrozumienia wiadomoci postmodernistycznej. Twierdzenie: nie ma
prawdy rozumie naley tak oto: nie ma jednej, uniwersalnej prawdy; nie ma
nadrzdnych dyskursw, ktre lepiej od innych nazywaj, wyraaj i wyjaniaj wiat nas otaczajcy. Nie ma spojrzenia znikd, ktre obejmowaoby cao
moliwych dowiadcze i interpretacji wiata. Teoria zakada pojcie, a prawda
przynajmniej w naukach spoecznych posiada charakter teoretyczny (Rosenau 1992, s. 77). Nie oznacza to jednak, e teoria wyraa jak zawczasu istniejc prawd zgodn z istot rzeczy, lecz na odwrt: oznacza to, e teoria
i dyskurs jest najzwyczajniej miejscem konstruowania prawdy. Dziedzictwo filozofii nowoytnej kae myle o prawdzie jako efekcie racjonalistycznych zabiegw logicznych, a take jako o czym esencjonalnym. Jacques Derrida uczula
jednak, e W rzeczywistoci nie istnieje adna prawda sama w sobie. Istnieje
jedynie nadmiar prawd (1997a, s. 57). Wedug Lyotarda, nie mona duej czy poj teorii czy wiedzy z polityk prawdy, po pierwsze dlatego, e wiedza
przestaa ju by ksztaceniem ducha, lecz informacj, po drugie za, poniewa
wiedza, rozmnoona w obieg informacji i rdo wadzy i przemocy, rozpada
si na gry jzykowe, czynice z mwienia walk-gr (Lyotard 1997, s. 45). Pojcia prawdy i wiedzy w spoeczestwie ponowoczesnym francuski filozof proponuje zastpi pojciem gier jzykowych, ktre jak susznie zauwaa Kempny dostarcza obrazu tego typu spoeczestwa jako areny konfliktu, rywalizacji
i zrnicowania. Odnosi si o to przede wszystkim do stosunku pomidzy rnymi grami jzykowymi. Konsensus jest moliwy co najwyej w obrbie jednej
gry, ale te musi nosi ograniczony charakter, bo inaczej unicestwiby gr [].
Gry jzykowe s zatem heteronomiczne, wic nie istnieje aden metajzyk, ktry ogarniaby je wszystkie, ani nie ma te adnego podmiotu zdolnego do ich
opanowania (Kempny 1994, s. 159).
Jak wida, z oglnie przyjmowanej w filozofii wspczesnej tezy, e jzyk
konstytuuje nasz rzeczywisto, postmoderna wyciga znacznie bardziej radykalne wnioski anieli rozwijajca wczeniej t refleksj hermeneutyka filozoficzna.
110
spoeczna, polityczna oraz jzykowa, polegajca na przedstawianiu jednej rzeczy, osoby, miejsca lub czasu jako (lub za pomoc) innej rzeczy, osoby, miejsca
lub czasu. Przyjmuje si przy tym, e w transfer przebiega bez utraty zawartoci albo pogwacenia intencji. Znanymi refutacjami tradycyjnego pojcia reprezentacji byy wystpienia Jeana Baudrillarda oraz Jacquesa Derridy. Opracowujc we wczesnym etapie swej myli teoretyczne podstawy dekonstrukcji, Derrida
(1997b; 2002) zdesubstancjalizowa tradycyjne pojcie znaku wykazujc, i zawarty w nim element znaczony nie moe odnosi do adnej realnie istniejcej
rzeczywistoci, albowiem owa rzeczywisto nie jest niczym innym, jak po prostu ukadem innych znaczcych, odsyajcych jedynie do siebie nawzajem, nie
za do empirycznego referenta, na ktrym proces sygnifikacji definitywnie by si
zatrzymywa. Jako metoda czytania tekstw, dekonstrukcja staa si skutecznym
narzdziem kwestionowania oczywistoci zafiksowanych wkulturze znacze, poprzez decentrowanie struktur dyskursywnych skupionych wok transcendentalnego signifi. Baudrillard (1996) uzmysowi za filozofii kulturow specyfik
ponowoczesnoci, ktrej emblemat stanowi ma simulacrum kopia nieposiadajca oryginau, za to kreujca wirtualn rzeczywisto.
Wniosek podstawowy, pyncy z demaskacji poczynionych przez obu mylicieli, dobitnie wyrazi Mitchell (1990, s. 16-17), piszc nastpujco: Z racji,
e kada reprezentacja odnosi si jedynie do innych reprezentacji, to nic nigdy
nie jest autentyczne. I rzeczywicie: skoro za znakami nie kryj si ju adne esencjonalne znaczenia, to istotnie wszystkie znaczenia i wartoci obecne
w kulturze mog zosta uznane za pynne, niestae i o niczym nierozstrzygajce tym bardziej, jeli uznamy za Foucaultem, e te najbardziej ugruntowane
znaczenia najpewniej reprezentuj interesy jakiej wadzy, ktrej omnipotencj
mamy przecie obowizek kontestowa wwalce owasn suwerenno. Przeciwko tej sceptyckiej nutce we wczesnych pismach Derridy, Foucaulta i Baudrillarda i przeciwko zwtpieniu w ostateczno znacze oraz w wic moc jzykowego komunikowania sensw twierdzi oczywicie mona nie wypierajc si
wcale postmodernistycznego tembru e nie ma nic strasznego w rozpoznaniu
niemimetycznego charakteru jzyka. Jak argumentuje pedagog krytyczny Henry Giroux, ze zrozumienia, e jzyk i dyskurs nie s odbiciem rzeczywistoci,
lecz stanowi tylko jej reprezentacje, wcale nie musi wynika postulat rezygnacji z idei polityki, etyki, prawdy, etc. Konstatacja ta prowadzi winna raczej do
ujrzenia take w tych pojciach reprezentacji, ktre winny by problematyzowane, nie za akceptowane jako gotowe kanony i prawdy (Giroux 1988, s. 21).
Dochodzimy wreszcie do ostatniej idei matrycowej postmodernizmu, jak
jest kwestia rozumu i racjonalnoci. W wanej ksice The New Constellation:
The Ethical-Political Horizons of Modernity/Postmodernity Richard Bernstein pokazywa, e w okresie nastpujcym po drugiej wojnie wiatowej mwi
112
mona o narodzinach nowego pokolenia mylicieli, ktrych pogldy formoway si bezporednio pod wpywem tragicznych wydarze teje wojny. Mowa tu
o przede wszystkim o takich postaciach, jak Hannah Arendt, Max Horkheimer
i Theodor Adorno, a take o przychodzcej po nich nowej konstelacji mylicieli (wedle formuy Bernsteina) czyli ofrancuskim pokoleniu lat szedziesitych, ktre tworzyli, midzy innymi, Jacques Derrida, Michel Foucault i JeanFranois Lyotard. Wszyscy oni stali na stanowisku, e to wydarzenie Holokaustu
wyznacza zaamanie wrozwoju Zachodu, zaamanie prowokujce do ponownego
przemylenia implikacji projektu nowoczesnoci.
Druga wojna wiatowa oraz Holokaust wyznaczaj cezur w dziejach europejskiej wiadomoci i filozofii. Wielu wybitnych filozofw wspczesnych poczyo tedy przekonanie ozwizku istniejcym midzy goszcym ideay owieceniowe projektem nowoczesnoci a ogromem za i cierpienia, ktre wydarzyo
si w ubiegym stuleciu. W XX wieku owiecenie pokazao swe mroczne oblicze; wysawiany przeze Rozum oderwa si od jakkolwiek pojtej etyki, ujawniajc si jako pomysodawca i nadzorca piecw krematoryjnych. Owieceniowy optymizm i wiara w postp moralny na drodze postpujcej racjonalizacji
zostay wwczas powanie zakwestionowane (zob. M. Kruszelnicki 2008, s. 26).
Jak rzecz ujmowa Lyotard (1998, s. 30-31), nowoczesny projekt urzeczywistnienia uniwersalnoci nie zosta zarzucony, zapomniany, lecz zniszczony, zlikwidowany. Istnieje wiele odmian destrukcji i wiele nazw bdcych jej symbolami. Mona przyj Auschwitz jako nazw paradygmatyczn, odnoszc si
do tragicznego niedokoczenia nowoczesnoci.
Posugujc si ponownie wyraeniem Bernsteina, powiedzie mona, e filozofi powstajc w okresie powojennym bdc do pnych lat szedziesitych pod dodatkowym, przemonym wpywem marksizmu, atake intelektualnej
mody na hermeneutyk podejrze spod znaku Freuda i Nietzschego cechowaa istna furia przeciw rozumowi. Ataki na rozum i bezlitonie krytykowany
w pracach mylicieli francuskich, specyficznie zachodni model racjonalnoci celowo-instrumentalnej, byy wszelako przedueniem krytyki, jak pod adresem
teje racjonalnoci kierowa jeszcze Max Weber w swej analityce nowoczesnej
kultury zachodniej, po nim za Max Horkheimer iTheodor Adorno wpracy Dialektyka Owiecenia. Wedug tych dwch mylicieli, owa dialektyka to nic innego, jak zowieszczy proces pozornej emancypacji, w ktrej to uprzywilejowany
rozum, wyzwalajc si pono spod wadzy mitu, przejmuje wadz nad wszystkim tym, co wobec niego inne, poddajc represji sw natur wewntrzn (sfera cielesnoci, popdw, naturalnych instynktw) i zewntrzn (dyscyplinowanie podmiotowoci przyrody). W ten sposb Owiecenie, w sferze deklaratywnej
demitologizujce i suce wyzwoleniu czowieka, samo zastyga w mit mit racjonalnoci iracjonalnego postpu ipowszechnej emancypacji (tame, s. 24-25).
113
Gosem o kapitalnej wadze w debacie nad szansami przedefiniowania monologicznych form rozumu owieceniowego oraz aberracyjnej racjonalnoci celowo-instrumentalnej staa si koncepcja rozumu komunikacyjnego Jrgena Habermasa, wymierzona przeciw tradycyjnej filozofii rde, sytuujcej rozum
w metafizycznie pojtym podmiocie poznania jako fundatorze oraz dystrybutorze sensw. Jak celnie zauwaa Andrzej M. Kaniowski, teoria dziaania komunikacyjnego Habermasa odnajduje rozumno wsamych warunkach spoecznego
ustanawiania sensw i norm [], w samej praktyce intersubiektywnego ustanawiania, przekazywania i rewidowania sensw (Kaniowski 1999, s. LVII). Namys nad tymi warunkami nie jest jedynie domen filozofii, lecz take innych
nauk o czowieku: antropologii, socjologii i filozofii jzyka. Filozofia musi tedy
wraz z innymi naukami wypracowa takie pojcie racjonalnoci, ktre nie sytuowaoby jej wnormatywnym dictum rozumu uniwersalnego, lecz wsferze intersubiektywnej komunikacji jzykowej. w rozum filozofw pojty jako rozum
monologiczny, uniwersalny i transcendentny, wraz ze sucym mu, ahistorycznym modelem racjonalnoci, traci w humanistyce wspczesnej sw uprzywilejowan pozycj.
4.5.2. Postmodernizm w antropologii
Sprbuj teraz odnie zebrane idee cechujce filozoficzn wiadomo
postmodernistyczn do antropologii izapyta, wjaki sposb przejawiaj si one
w tej dyscyplinie. Pyta bd o intelektualne dziedzictwo postmoderny w antropologii kulturowej.
W porcznym wstpie do antologii Amerykaska antropologia postmodernistyczna Buchowski i Kempny (1999, s. 10) zasadnie twierdz, e prba
przyblienia zagadnie postmodernizmu wymaga najbardziej choby skrtowego
przedstawienia rnych kontekstw, wjakich termin postmodernizm pojawia
si we wspczesnej antropologii. Pjd wskazan przez autorw ciek, lecz na
tym etapie dokonam jedynie krtkiego przegldu koncepcji postmodernistycznie zorientowanych teoretykw i praktykw antropologii, ktrych prace bd
szczegowo analizowa w rozdziaach nastpnych. Gwnym celem tego badania bdzie odpowied na szczeglnie interesujce pytanie, w jaki sposb rewizje dokonywane przez orientacj postmodernistyczn odzwierciedlaj opisywany
tu proces urefleksyjnienia teorii i praktyki wspczesnej antropologii kulturowej
i co nowego wnosz one do rzeczonej reorientacji.
Nie sposb zaprzeczy sowom Wojciecha Burszty piszcego, e postmodernistyczne niepokoje w antropologii w znaczcej mierze sprowadzay si do
refleksji nad moliwociami poznawczymi antropologii jako takiej (Burszta
1992, s. 140), czyli ponownie do kwestii epistemologicznych. Refleksja ta
114
obrazw kultury. Uprawia on raczej tekstowe odtwarzanie, a waciwie wytwarzanie, rzeczywistoci kulturowej. Dyskutujc postmodernistyczne rewizje dokonane w onie tradycyjnej filozofii podmiotu poznajcego, zwracaem uwag, e
podmiot w traci sw uprzywilejowan pozycj w ramach epistemologii zachodniej jako fundament wiedzy pewnej i obiektywnej. Na froncie antropologicznym
wida ten sam proces dezautonomizowania podmiotu poznajcego. Piszcy etnografi podmiot mylany jest jednostk idiosynkratyczn isubiektywnie odczuwajc obco obserwowanej kultury. O ten niezbdny element subiektywizmu
i o uznanie odmiennoci celw antropologa i badanych podmiotw upomina
si niemal we wszystkich swych pracach Clifford Geertz. Stephen Tyler z kolei w ogle wtpi w konieczno upierania si przy naukowym akcentujcym obiektywizm badacza modelu bada etnograficznych. Badacz konfrontujcy si z totaln, przekraczajc jego rozumienie innoci, ma wedug Tylera
jedynie ewokowa obco kulturow w indywidualnej i artystowskiej impresji,
niezgaszajcej roszcze do obiektywnego obowizywania przedstawianej wizji:
Ewokowanie nie jest ani prezentacj, ani reprezentacj argumentuje Tyler. Nie
prezentuje ono adnych obiektw i adnych te nie reprezentuje, jakkolwiek przez
t nieobecno czyni ono dostpnym to, co moe by pomylane, nie mogc zosta
uobecnione. Ewokowanie znajduje si wic poza kwesti prawdy i nie dotyczy go
sd oceniajcy jako wykonania (judgement of performance) (Tyler 1987, s. 199).
Postmodernistyczna rewindykacja piszcego, autokreujcego si podmiotu stawia problem obiektywnoci uzyskiwanej w ten sposb wiedzy antropologicznej. Jak twierdz krytycy spod znaku tekstualizmu, obraz kultury obcej
w ramach danej etnografii jest reprezentacj, nie za neutralnym przekazem
prawdy o jakiej rzeczywistoci. Jest on w dodatku c z y j reprezentacj,
uwikan w kontekst historyczny, polityczny, personalny oraz rzecz jasna literacki. Wskazujc na wszystkie te uwarunkowania, autorzy wystpujcy wtomie
Writing Culture upominaj si orzeczywicie postpozytywistyczne spojrzenie na
fach antropologa, ktry nie moe wyabstrahowa z badania ani siebie, ani rozmaitych czynnikw determinujcych sporzdzan przeze etnografi, dezobiektywizujcych j nie w sensie pozbawiania jej naukowoci i czynienia podejrzan
spekulacj, lecz w sensie ograniczania jej scjentystycznych roszcze do poznania rzeczywistoci kulturowej w cakowicie neutralnych, ahistorycznych, akulturowych i apolitycznych procedurach.
Zapytajmy teraz, jak ma si to, co wstpnie udao si ustali o rozgrywajcym si pod egid postmodernizmu, tekstualistycznym zwrocie antropologii,
do idei urefleksyjnienia teorii i praktyki antropologii, czyli do owego szerszego
zjawiska, polegajcemu na robieniu kroku w ty i podejmowaniu krytycznej
116
na instytucji badacza-antropologa: superobiektywnej jednostki bdcej monitorem wywietlajcym prawd o danej kulturze. Tymczasem przesilenie postmodernistyczne uzmysowio antropologii rzecz zupenie inn. Jak rzecz ujmowa Burszta w innym eseju, to, co tworzyo rzekomo obiektywne, niezmienne
i trwae zwierciado adekwatnego przedstawiania wiata, jest wytworem kultury. Jest wic ono partykularystyczne, zmienne historycznie i stanowi iluzj naszej kultury, a tym samym iluzj, majc swe rdo w filozofii, a przejt przez
antropologi na wasny uytek i wywiezion poza nasz wiat po to, by pozna to, co inne (Burszta 1994, s. 110-111). Efektem tej demaskacji jest pewna
reakcja teoretyczno-praktyczna w dyskursie antropologicznym, ktr zaiste nazwa mona antropologizacj wiedzy antropologicznej. Naley przez to rozumie proces, w ktrym antropologia, rozpoznajc fakt wasnego zdeterminowania przez rodzimy kontekst kulturowy, realizuje zwrot ku samorefleksji badaczy
nad podstawami ich wasnej kultury, a wic kultury, ktra stworzya i zinstytucjonalizowaa idea nauki wyraajcy si w zainteresowaniu kulturow odmiennoci i zmierzajcy do maksymalnie obiektywistycznego opisu owej odmiennoci (tame, s. 109). Idea ten dopowiedzmy jest rwnie egzotyczny, jak
zjawiska opisywane przez antropologw obserwujcych zupenie obce nam kultury. Rozpoznanie tego za z kolei faktu, pociga za sob zmian statusu refleksji
nad kultur z czysto poznawczej na taki jej rodzaj, ktry uwzgldnia kulturowospoeczne korzenie nabywania wiedzy oraz jej wymiar etyczny (tame, s. 111).
Dyskurs i tekst uwaane za niezalene od kultury instrumenty opisu rzeczywistoci staj si gwnymi obiektami analizy antropologii postmodernistycznej, albowiem mwic sowami Kempnego kultura staje si swoist
metakategori objaniajc procesy dokonujce si wpolu dyskursu naukowego
(Kempny 1994, s. 177). Nie zaryzykuje przeto blamau ten, kto utrzymywa bdzie, i pojcie postmodernizmu da si wanie wantropologii jasno zdefiniowa.
Postmodernizm w tej dyscyplinie oznacza nie co innego, jak krytyczne przygldanie si antropologii sobie samej, czyli mwic najprociej antropologiczny rachunek sumienia i epistemologiczna, jak te etyczno-polityczna autorefleksja. Piszc te sowa, nie oddalam si zbytnio od pogldu Burszty, ktry ze swej
strony zauwaa, e antropologia doby postmodernizmu proponuje spojrzenie
na sam siebie z punktu widzenia kultury, ktrej jest czci (Burszta 1992,
s. 142), a take od sw Georgea Marcusa, ktry dziedzictwo postmodernizmu
w antropologii identyfikuje wanie z pojawieniem si rozmaitych form refleksyjnoci w pisarstwie etnograficznym (Marcus 1994, s. 384). Kempny z kolei
pisa, e w przypadku antropologii postmodernizm oznacza uznanie do koca
i bez zastrzee faktu, e nauka ta stanowi wycznie jedn z praktyk kulturowych, wobec czego moe by rodzajem kulturowej krytyki spoeczestwa, ktrego jest wytworem (Kempny 1994, s. 177-178).
118
Za przywoywanymi autorami chc ucili, e to na tych wanie postulatach opiera si refleksyjny zwrot antropologii kulturowej. Podawane w tej
pracy definicje refleksyjnoci przyjmuj, e jest ona pewn strategi krytyczn
speniajc si w badaniu wpywu rnych czynnikw na ksztat poznania antropologicznego. Prowadzi to nas do wniosku bynajmniej nie rewolucyjnego
e z racji swej orientacji cile metateoretycznej postmodernizm w antropologii jest ucielenieniem refleksyjnoci antropologicznej. Co wicej, rzec mona, i
dla analizy najnowszych dyskursw teoretycznych oraz praktyk etnograficznych
w antropologii pojcie postmodernizmu jest de facto zbdne, jeli zgodzimy
si, e denotuje ono wanie ow zintensyfikowan refleksyjno, czy mwic
dokadniej ide wiedzy refleksyjnej, ktr Myerhoff i Ruby (1982, s. 2) definiowali w kontekcie antropologii jako wiedz niesprowadzajc si jedynie do
komunikatw (messages), lecz zawierajc take informacje o tym, jak w ogle
powstaa, w efekcie jakiego procesu zostaa uzyskana. Z t dystynkcj z pewnoci zgodziliby si redaktorzy tomu Writing Culture, ktrzy przemylnie unikali posugiwania si sowem postmodernizm dla okrelenia wasnych bada
metateoretycznych nad znaczeniem i miejscem dyskursu w konstruowaniu wiedzy antropologicznej.
Konkludujc, powiedzmy, e postmodernizm stanowi kulminacj wszystkich
opisywanych w tym rozdziale koncepcji filozoficznych bdcych waciwym tem
procesu, jaki nazywam urefleksyjnieniem antropologii. Do rzeczonej problematyki wprowadza on nowe, intrygujce zagadnienia, jawic si jako jej najbardziej
wyraziste i spektakularne rozwietlenie.
4.6. Podsumowanie
W rozdziale tym wyszedem od obserwacji, e nadzwyczajny awans problematyki filozoficznej, w tym za szczeglnie epistemologicznej, w naukach spoecznych zaowocowa dugotrwaym kryzysem i wzrastajc niepewnoci co
do moliwoci wypracowania adekwatnych i obiektywnych rodkw opisania
rzeczywistoci spoeczno-kulturowej. Konfrontujc si z tym filozoficznym kwestionowaniem, nauki spoeczne zareagoway zwracaniem si w coraz wikszym
stopniu ku samym sobie, ku analizie wasnych dyskursw oraz tego, w jaki sposb konstruowana jest w nich wiedza i jakim uwarunkowaniom ona podlega.
Proces ten nazywam refleksywizacj nauk spoecznych i w kolejnych czciach
pracy sprbuj go dokadniej pokaza na przykadzie teorii i praktyki antropologii kulturowej. Celem rozwaa zawartych w tym rozdziale byo przedstawienie najwaniejszych idei i koncepcji filozoficznych, ktre uruchomiy tene
proces. Pokazywaem, w jaki sposb filozofia umoliwia naukom spoecznym
119
Refleksyjno postrzega rwnie mona jako cech spoeczestwa wspczesnego oraz kultury pielgnujcej ideay nowoczesnoci, lecz jednoczenie dostrzegajcej ambiwalencj procesu cigego przyrostu wiedzy, zaporedniczajcego nasze dowiadczanie wiata wkolejnych przekazach nauki na nowo rekonstruujcej
rzeczywisto, czego mniej jawnym skutkiem jest postpujce uniepewnienie
naszej egzystencji domagajce si cigego samomonitorowania si ze strony producentw wiedzy. W punkcie tym pytaem rwnie, jaki wkad w proces refleksywizacji nauk spoecznych wnosi socjologia wiedzy Karla Mannheima i Maxa
Schellera oraz jej zradykalizowana wersja opatrzona znakiem mocnego programu socjologii wiedzy. U wszystkich tych autorw prbowaem odnale wskazwki co do tego, na czym polega ma nauka spoeczna uprawiana w sposb
bardziej refleksyjny. Udao si na tym polu odnale wiele punktw wsplnych
poszczeglnych koncepcji, do ktrych nale m.in. zwrcenie uwagi na zwrotno procesu badawczego, postulat obejmowania refleksj wpywu, jaki na badanie wywieraj zarwno warunki spoeczne i kulturowe, jak i sam podmiot je
realizujcy, atake traktowanie badacza spoecznego jako insidera badanej rzeczywistoci, niebdcego w stanie wydosta si poza jej obrb, tote niedysponujcego spojrzeniem obiektywnym.
Odnonie do kwestii postmodernizmu wteorii spoecznej ustaliem wpunkcie 4.5., e moe by on rozwaany jako swoista postawa intelektualna, a bardziej nawet jako wiadomo filozoficzna. Przypominajc liczne rewizje, jakich
myliciele identyfikowani z postmodernizmem dokonali w tradycyjnych kategoriach epistemologii filozofii zachodniej, wysunem argument, i w rzeczywistoci postmodernizm uzna mona za oglny meta-paradygmat skaniajcy nauki
spoeczne do refleksyjnego przygldania si samym sobie i koncentrowania si
na analizie wasnego pola dyskursywnego. Twierdzenie to zdaje si mie pokrycie w zjawisku refleksyjnej reorientacji antropologii kulturowej, ktra jak pokazywaem omawiajc w skrcie tzw. zwrot tekstualistyczny dostrzega w meta-teoretyzowaniu szans na odnowienie wasnej praktyki badawczej.
Rozdzia 5
KU METAANTROPOLOGII:
ZWROT REFLEKSYJNY W TEORII I PRAKTYCE
ANTROPOLOGII KULTUROWEJ
5.1. Wprowadzenie
Teza, jak przedstawiam w tej ksice, mwi, e w antropologii kulturowej
obserwujemy na przestrzeni kilku ostatnich dekad zwrot refleksyjny. Argumentuj, i urefleksyjnienie antropologii, o tyle traktowane moe by jako zjawisko
uniwersalne, a wic dotyczce teorii i praktyki tej dyscypliny in toto, o ile nie
stanowi przejciowej mody zwizanej z wci silnymi w antropologii wpywami
postmodernizmu, lecz jawi si jako zjawisko ugruntowane historycznie, nasilajce si w historii dyscypliny i odzwierciedlajce jej dugi, cho w swej najnowszej historii niezwykle dynamiczny, proces krytycznego dojrzewania izyskiwania
penej, epistemologicznej i metodologicznej samowiadomoci.
Refleksyjno w antropologii posiada sw histori, obejmujc w pewnym
stopniu okres klasyczny, w ktrym to praca teoretyczna mylicieli takich jak
Boas, Malinowski i Lvi-Strauss odznaczaa si refleksyjnoci. Argumentowaem take, e konfrontacja nauk spoecznych z filozoficznym kwestionowaniem
ich epistemologicznych podstaw pocigna za sob wdrugiej poowie XX wieku
szczegln intensyfikacj refleksyjnoci, co mona traktowa jako efekt zjawiska
jeszcze szerszego, jakie za Geertzem (2005b, s. 33) daje si rozumie w kategoriach radykalnych zmian zachodzcych w wyobrani socjologicznej, kierujcych j w rejony trudne i dotd nieznane. Nie ulega wtpliwoci, e przywoywane wpoprzednim rozdziale koncepcje filozoficzne wymusiy wrcz na naukach
spoecznych przyjcie zaoenia o deterministycznym, konstruktywistycznym,
122
wreszcie za kulturowym wymiarze wiedzy o kulturze, a wraz z nim dokooptowanie refleksyjnoci zarwno do wasnej teorii, jak i praktyki.
Celem rozwaa zawartych w tym rozdziale jest przedstawienie kluczowych
wydarze intelektualnych, ktrych pojawienie si dynamizowao proces urefleksyjnienia teorii i praktyki antropologicznej. Filozofia znajdzie si tu na drugim
planie, lecz bdzie jednoczenie podbudowywa teorie powstae w onie antropologii. Chc tu pokaza, jak istotny jest wkad antropologii kulturowej do tego
wielkiego korpusu diagnoz, idei, postulatw i rozwiza, jaki humanistyka wypracowaa wsytuacji, gdy coraz wicej badaczy na serio zaczo podejmowa zadanie krytycznej oceny dotychczasowego paradygmatu myli spoecznej, a ktre
da si zsumowa pod wsplnym mianownikiem metateoretyzowania.
Dynamika zwrotu refleksyjnego zostaa rozpisana na siedem podrozdziaw.
Kady z nich ukazuje inne oblicze refleksyjnoci rozumianej zgodnie z uywanym w tej pracy znaczeniu krytycznym. Uwikanie antropologii we wasny kontekst kulturowy przesdzajcy o ksztacie, zakresie i granicach proponowanej
w jej ramach wiedzy o kulturach, pokazuj najpierw poprzez kontekstualizacj antropologii w historii kolonializmu (5.2.). Zwracajc za Edwardem Saidem
i Talalem Asadem uwag na historyczno antropologii jako praktyki naukowej,
wskazuj na nieuchronnie polityczne i kulturowe uwikanie antropologicznej reprezentacji, czyli na zaleno antropologicznych przedstawie od historycznie
partykularnych wzorw intelektualnych, jak te interesw wadzy.
W nastpnych punktach analizuj sposoby podchodzenia do kategorii refleksyjnoci przez autorw tekstw zorientowanych bardziej teoretycznie. Za Bobem
Scholtem i Barbar Myerhoff (5.3.) postuluj szerokie mylenie o refleksyjnoci
jako o namyle zarwno nad kulturowymi, jak i teoretyczno-metodologicznymi
uwarunkowaniami poznania.
Nastpnie w punkcie 5.4. omawiam teori kultury Clifforda Geertza oraz
interpretatywizm jako jej podstaw metodologiczn. Znaczenie Geertzowskiego interpretatywizmu dla urefleksyjnienia teorii i praktyki antropologicznej dostrzegam w jego dictum, e w badaniu kultur antropolog nie ma do czynienia
znagimi faktami, lecz zinterpretacjami, ktre sam nastpnie musi interpretowa
z pozycji zupenie inaczej historycznie zdeterminowanego podmiotu. Wag programu Geertza widz rwnie woddziaywaniu autora Zmconych gatunkw na
mylicieli zaangaowanych wzwrot antropologii ku interpretowaniu samej siebie
pod ktem ujawniajcych si w pisarstwie etnograficznym tekstualnych strategii reprezentowania innoci kulturowej i kreowania etnograficznego autorytetu.
W punkcie 5.5. mowa jest o tzw. krytyce tekstualnej w antropologii nurcie refleksyjnym bezporednio inspirowanym Geertzowsk zacht do patrzenia
na etnografi jako na gatunek literacki. Omawiam w nim artyku Jamesa Clifforda O autorytecie etnograficznym, a take kilka tekstw ze zbioru Writing
123
124
nad tym, w jakim sensie, w jakim stopniu i z jakim wpywem na spoecznoci rdzenne antropologia wspuczestniczya w kolonialnym podporzdkowywaniu i dyscyplinowaniu kultur, do ktrych na yczenie kolonialnych metropolii
docieraa w formie wysoce ambiwalentnej delegatury. Jest spraw oczywist,
e kwesti kolonialnej complicit antropologii mona rozwija w stron etycznej i politycznej, interwencyjnej krytyki prowadzonej pod egid wanego nurtu
whumanistyce wspczesnej, jakim s studia postkolonialne. Dobrze zdawa sobie z tego spraw Asad, ktrego ksika raptem przecie otwieraa cae to pole
bada. Ale ten sam autor podkrela jednoczenie, e byoby rzecz niesprawiedliw uwaa, e antropologia bya, lub jest zwykym odbiciem (simple reflection) kolonialnej ideologii oraz e jej gwn funkcj w czasach kolonialnych byo pomaganie kolonialnej administracji (tame, s. 17-18). Wydaje si,
e Asad pozostawa intelektualnie do odlegy od takiego typu pisania krytycznej historii antropologii, w ktrym konstruuje si j jako rasistowsk pomocnic administracji kolonialnych. Redaktorzy pracy powiconej intelektualnej spucinie badacza wnikliwie dostrzegli, e dla Asada w badaniu kwestii zwizku
antropologii z kolonializmem, wana jest konceptualna struktura dyscypliny
oraz jej zwizek z warunkami wadzy, dziki ktrym realizowaa si ona jako
autorytarna wiedza (Scott, Hirschkind 2006, s. 2). Celem Anthropology and
the Colonial Encounter byo w znacznie wikszej mierze analizowanie wiedzy
antropologicznej jako wiedzy ideologicznej w sensie jej cisej pochodnoci od
konkretnych warunkw historycznych, spoecznych i kulturowych. Nie chodzio tedy jedynie o krytyk kolonialnego stosunku antropologw do tubylcw
i ich nieczystego na tym tle sumienia. Chodzio raczej o pokazanie, e charakter tej politycznej dominacji pozostawa dla nich [antropologw W. K.] nieproblematyczny, poniewa wynika z naturalnego biegu rzeczy (natural order
of things) (Asad 1973a, s. 23). W innej swojej wypowiedzi Asad podkrela
fakt, e o ile znaczenie antropologii dla rozwoju kolonializmu uzna mona za
niewielkie, skoro wiedza dostarczana kolonialnym reimom przez antropologi
bya dla rzdu nazbyt ezoteryczna, aby mona byo si ni jakkolwiek posuy (Asad 1991, s. 315), to propozycja odwrotna, czyli znaczenie kolonializmu
dla antropologii, ma znaczenie kluczowe. Wszake proces rozwojowy europejskiej wadzy globalnej mia znaczenie centralne dla realizacji antropologicznego
zadania zbierania ianalizowania sposobw ycia podporzdkowanych populacji
[]. I nie chodzi tu jedynie o to, e antropologiczne badania terenowe umoliwiaa europejska wadza kolonialna; chodzi o to, e fakt istnienia tej europejskiej wadzy, pojtej jako dyskurs i praktyka, stanowi zawsze cz rzeczywistoci, jak antropolodzy mieli rozumie oraz zawiera si w metodach, jakimi
tego rozumienia poszukiwali (tame, s. 315). I tak docieramy do kluczowego
zagadnienia.
126
Wypowied ta, wyranie akcentujca ideologiczny charakter antropologicznych obiektywizacji i historyczne oraz polityczne uwarunkowania formowania aparatw naukowego dociekania (Scott, Hirschkind 2006, s. 4),
wskazuje na szczeglnie interesujce podejcie do kwestii antropologii ijej kolonialnej przeszoci. W myl sw Asada, histori uzna teraz mona za fundamentalny komponent antropologii w sensie epistemologicznym i pokaza,
w jaki sposb uy jej mona do refleksyjnej krytyki antropologii. Kluczow
inspiracj do takiego potraktowania problemu dostarcza Nicholas Dirks badacz umiejtnie czcy wsobie kompetencje historyka iantropologa niejednokrotnie upominajcy si w swych esejach o dostrzeenie oraz wycignicie
krytycznych wnioskw z faktu, i antropologiczna wiedza konstytuowaa si
w oparciu o gbok historyczno samego pastwa kolonialnego, w czasach,
gdy antropologia bya histori ludzi skolonizowanych (Dirks 1999, s. 157).
Stawk tego badania jest zaproponowanie pewnego typu refleksyjnoci przydatnego w krytyce rozumu antropologicznego, jaki nazwa by mona refleksyjnoci historyczn.
Uwiadomienie sobie historycznego charakteru dyscypliny nie tylko w tym
sensie, e problemy oraz dane antropologii ponownie rozumie si jako historyczne [], lecz e sam antropologi postrzega si jako fenomen historyczny
(Stocking 1983a, s. 3), w kontekcie dyskusji nad problemem kolonialnych korzeni antropologii pociga za sob konieczno uznania faktu, e kultura oddziauje na antropologiczne poznanie i jest odpowiedzialna za konstruowanie
oraz utrwalanie si kolonialnych form wiedzy i to dopiero w t y m znaczeniu
127
wszelkich wartoci ludzkich, wczajc w to nauk (tame, s. 492). Refleksyjno historyczna, ktrej projekt rozwin w dalszej czci tych rozwaa sigajc do przykadu Edwarda Saida, odpowiedzialna jest za analiz wanie tego,
gbokiego poziomu zdeterminowania wiedzy humanistycznej, czynicego z niej
w sporym zakresie efekt konstrukcji kulturowej.
5.2.2. Orientalizm jako konstrukt,
czyli o historycznoci wiedzy o kulturze
Z szerokiego spektrum pl, jakie historia antropologii mogaby swym badaniem obejmowa, udao si wydestylowa pole epistemologicznie, w ktrym
toczy si debata wok tego, jakimi zasadami i mechanizmami antropologia posuguje si w poznawaniu wiata oraz gdzie poszukuje oparcia dla zasad legitymizujcych jej poznanie. Idc t ciek, nie pytamy o poytki z historii
w ukazywaniu historycznych wariacji kultur i spoeczestw, klas, ras, religii czy
tosamoci kulturowych awraz znimi nie stawiamy zgoa oczywistej tezy, e ich
historyczna zmienno narzuca konieczno odpowiednio historycznie zrelatywizowanego ich wyjaniania. Pytamy o to, co w kontekcie tezy stawianej w tej
pracy znaczy fakt, e centralne pojcia nauk humanistycznych, w tym koncepcje
antropologii kulturowej, wraz z ich oglnymi standardami poznawczymi i ferowanymi sdami s historyczne, czyli posiadaj wasn histori.
Aby udzieli odpowiedzi na tak postawione pytanie, Edwarda Saida czyta
trzeba nie tylko jako luminarza studiw postkolonialnych i nawet nie jako krytyka epistemologii przyjtej w naukach spoecznych, lecz nade wszystko jako
jednego z pierwszych fundatorw nurtu refleksyjnego w jego przekornym zainteresowaniu determinantami antropologicznej wiedzy. Fakt, i Orientalizm nie
skupia si zbytnio na historii antropologii, swe krytyczne ostrze wymierzajc raczej w strukturalne i gwnie dyskursywne kolaboracje midzy akademickimi
tradycjami bada tekstualnych, filologicznych i cywilizacyjnych z jednej strony,
azdrugiej, wformalne polityczne oraz instytucjonalne mechanizmy kolonialnego
panowania nad innym (Dirks 2004, s.41), nie stanowi tu znaczcego problemu.
Orientalizm, wydany po raz pierwszy w roku 1978, by kolejn po Anthropology and the Colonial Encounter prac podnoszc kwesti uwikania antropologii w ambiwalentn histori kolonialnej dominacji i eksploatacji, a co istotniejsze, ideologicznego kolawienia i stereotypizowania przez ni spoeczestw oraz
kultur dla Zachodu egzotycznych. Czyni to jednak w sposb poredni, wspominajc antropologi bardzo zdawkowo jako po prostu jedn z nauk, z pomoc
ktrych Zachd dyskursywnie konstruowa sobie obraz Wschodu. Tym jednak,
co otwiera podczas lektury ksiki Saida perspektyw refleksyjnej krytyki antropologii jako dyscypliny, ktrej wiedza i poznanie warunkowane i ograniczane s
129
przez histori, jest centralna rola, jak w rozumieniu kultur obcych przypisuje
on cile ze sob zwizanym pojciom dyskursu oraz reprezentacji.
Orientalizm jest bowiem dla Saida niczym innym, jak wanie dyskursem:
yje on nadal w wiecie uniwersyteckim dziki wykadom i dysertacjom na temat Wschodu itego, co wschodnie (Said 1991, s.25). Przedmiotem powszechnego obiegu w tym dyskursie nie jest przy tym prawda, lecz przedstawienia, co
Said sygnalizuje w nastpujcej wypowiedzi:
Warto, skuteczno, sia, wiarygodno pisemnej wypowiedzi na temat Orientu
wbardzo niewielkim stopniu zaley od tego, jaki orient jest naprawd. Wprost przeciwnie: wypowied pisemna jest dla czytelnika prawdziwa dlatego wanie, e wyeliminowaa, zastpia, uczynia zbdn r z e c z y w i s t o Orientu. Tak wic cay
orientalizm odcina si wgruncie rzeczy od realnego Wschodu: sens orientalizmu zaley w znacznie wikszej mierze od Zachodu i opiera si na zachodnich technikach
przedstawiania, ktre czyni Orient jasnym i zrozumiaym w ramach orientalistycznego dyskursu (tame, s. 49).
Orientu bya funkcj zmiany historycznych ukadw: W okresie swojej politycznej i militarnej wietnoci od VIII do XVI wieku islam dominowa zarwno
na Wschodzie, jak na Zachodzie. Pniej orodek siy przesuwa si coraz bardziej na Zachd (tame, s. 300).
Posta Mahometa, ktremu swoj drog niesusznie przypisywano analogiczn w islamie funkcj, jak ta speniana w chrzecijastwie przez Chrystusa
i ktrego nazywano szarlatanem, konstruowana bya za spraw chrzecijaskiego obrazu islamu, utrwalajcego si przez cae redniowiecze i wczesny renesans w niezliczonych utworach poetyckich, w dysputach uczonych i w popularnych przesdach (tame, s. 103).
Skdind, ywe zainteresowanie Orientem i czynienie z niego wyjtku,
tajemnicy, misterium i wielkiej duchowej szansy dla tego, kto go odwiedzi, brao si midzy innymi z europejskiej fascynacji Egiptem jako centrum
antycznego wiata. Wszystkie znane potgi pastwowe [] kieroway, prdzej
czy pniej, swoj uwag w stron Egiptu, traktujc go jako naturalne miejsce
przeznaczenia (tame, s. 139).
Fantazmat, werbalizowany midzy innymi w Bouvardzie i Pcuchecie Gustava Flauberta, e oto Europa oyje na nowo dziki Azji, reprezentuje to, co
Flaubert odczuwa jako skonno XIX wieku do przebudowy wiata wedle jakiego penego fantazji planu, niekiedy uzupenionego specjaln technik naukow. rda tych ambicji s romantyczne w pewnym nader szczeglnym sensie
(tame, s. 175) s ide rozpowszechnion za spraw romantyzmu. Pojcie europejskiego odrodzenia nawizuje bowiem do natrtnej romantycznej skonnoci, by wrci do gbokich dramatw i ponadracjonalnych misteriw legendy
i doktryny chrzecijaskiej, do gwatownych konfliktw i zwrotw w chrzecijaskim yciu duchowym [] (tame, s. 175).
Ekspansjonistyczny zapa Francuzw w ostatnich dekadach XIX wieku, za
ktrym, rzecz jasna, sza dyskursywna kreacja Orientu, wynika zpragnienia rekompensaty za porak z Prusami w latach 1970-1871, a take co nie mniej
wane z chci dorwnania osigniciom imperialnym Wielkiej Brytanii (tame, s. 318). Z tego klimatu wyrastao powszechne wyobraenie Orientu jako
pewnej przestrzeni geograficznej, ktr naley uprawia, zbiera z niej niwo
i strzec (tame, s. 319) jako rda narodowej dumy i bogactwa.
Powysze obserwacje pozwalaj zrozumie ogln podstaw, na ktrej Said
opiera kocowe wnioski swej pracy, a take to, dlaczego wielu przychodzcych
po nim teoretykw postkolonializmu uznaje owe wnioski za zdecydowanie zbyt
pesymistyczne. Autor Orientalizmu ju na wstpie powtpiewajcy w tradycyjn ide apolitycznoci i bezstronnoci nauki, tote twierdzcy, e, po pierwsze, nikt nie wynalaz jeszcze metody odseparowania uczonego od okolicznoci yciowych, uwolnienia go od wizi z wasn klas, z systemem przekona,
133
z pozycj spoeczn, czy wreszcie po prostu ze spoecznoci, w ktrej yciu aktywnie uczestniczy (tame, s. 34), po drugie za, e aden Europejczyk czy
Amerykanin badajcy Orient nie moe oderwa si od uwarunkowa swojej rzeczywistoci; od tego mianowicie, e przeciwstawia si on Orientowi po pierwsze
jako Europejczyk czy Amerykanin, po drugie, jako konkretna indywidualno
(tame, s. 36) ten sam autor, jak mwi, nie waha si u koca ksiki zakwestionowa samej m o l i w o c i prawdziwego i nieuprzedzonego przedstawiania kultur w ramach dyskursu naukowego. Zacytujmy obszerniejszy fragment,
by podkreli jego kapitaln wag dla stawianej tutaj tezy:
[] rzeczywisty problem polega jednak na tym, czy wogle mona cokolwiek przedstawi prawdziwie, czy te raczej kade przedstawienie, wanie dlatego, e jest
przedstawieniem, osadzone jest przede wszystkim w jzyku, a nastpnie w kulturze, instytucjach i politycznym rodowisku przedstawiajcego. Jeli prawd jest raczej to drugie, (a sdz, e tak wanie jest), bdzie trzeba pogodzi si z faktem,
e dowolne przedstawienie jest eo ipso nasycone, przeniknite, naszpikowane wieloma innymi elementami oprcz prawdy, ktra zreszt te jest tylko przedstawieniem. Prowadzi to w porzdku metodologicznym do pogldu, e przedstawienia (albo przedstawienia faszywe; rnica jest tylko rnic stopnia) funkcjonuj
w ramach okrelonych z gry regu pewnej gry, w ktrej uczestnicz nie tylko poprzez wsplny przedmiot, ktrego dotycz, ale take przez wspln histori, tradycj, dyskurs (tame, s. 390-391).
zadaniem wydaje mu si analizowanie kontrreprezentacji Wschodu podejmowanych przez podmioty wczeniej skolonizowane. W ten sposb, twierdzi Bhabha,
Said promuje statyczny model relacji kolonialnych, w ktrym wadza kolonialna przysuguje cakowicie kolonizatorom, uniemoliwiajc wszelk jej negocjacj
i zmian. Do tego wielu krytykw dodaje cakiem rozsdnie i rewindykowana przez Saida, Foucaultiaska koncepcja wadzy-wiedzy skutecznie blokuje wszelkie konstruktywne mylenie o tworzeniu opozycyjnych praktyk reprezentujcych Wschd bez hodowania schematom orientalizmu. Marzenie Saida,
by w przyszoci powstaway takie studia nad innymi ludami i kulturami, ktre uznawayby zasad samostanowienia, a wic stwarzayby perspektyw nierepresyjn i niemanipulatorsk (Said 1991, s. 52), wydaje si wic z racji
przyjmowanej przeze perspektywy epistemologicznej z gruntu niespenialne.
Takie oto wnioski narzucaj si wmomencie, gdy czytamy Saida wOrientalizmie jako krytyka postkolonialnego, ktrym czemu trudno przeczy take
przecie jest. Rzecz si ma jednak zupenie inaczej, gdy czytamy go jako badacza
odsaniajcego sw krytyk reprezentacji jedno z najbardziej fundamentalnych
uwarunkowa wiedzy antropologicznej, jakim jest jej historyczno, w tym za
uwikanie polityczne. Przy tego typu lekturze wszystko to, co jedni komentatorzy uznaj za sabo ksiki Saida, cznie z kierowanymi wobec niego zarzutami o popieranie relatywizmu, urasta do rangi decydujcego impulsu w procesie
urefleksyjnienia antropologii oraz idcego w lad za nim zyskiwania przez ni
nowej, krytycznej samowiadomoci. Dodajmy do tego, e zaproponowana, epistemologiczna lektura Orientalizmu wskazujca na kolonialny rodowd wiedzy
antropologicznej cznie z jej pojciami, takimi jak inno, rnica, wreszcie za
kultura, ma tak sam racj bytu, jak kady inny krytyczny sposb odczytywania tego dziea. Dziesi lat po jego opublikowaniu wszak sam autor pisa nastpujco: Prbowaem pokaza, i adna dyscyplina, adna struktura wiedzy,
adna instytucja lub epistemologia nigdy nie bya i nie bdzie wolna od wpywu
rnorakich spoeczno-kulturowych, historycznych i politycznych formacji (formations), ktre zapewniaj epokom ich szczegln jednostkowo (Said 1989,
s. 211). Co szczeglnie interesujce, Said twierdzi rwnie, e to antropologom
najtrudniej jest zaakceptowa t prawd, nawet pomimo faktu, i wanie antropologia historycznie ukonstytuowaa si i skonstruowaa w wyniku etnograficznego spotkania midzy suwerennym europejskim obserwatorem i nie-europejskim tubylcem reprezentujcym, by tak rzec, mniejszy status i odlege miejsce
(tame, s. 211-212).
Historyczno-epistemologiczna wiadomo, ktrej nadal w metodologii niektrych studiw antropologicznych dotkliwie brakuje, jest jednym z aspektw
antropologicznej refleksyjnoci. Do rangi kluczowej kompetencji antropologa urasta obecnie umiejtno historyzowania swej dyscypliny, historyzowania
135
zaoe wasnej wiedzy, a take konkretnej pozycji, jak badacz zajmuje w badaniu etnograficznym. Historyzowanie (to historicize) pisze Dirks to nic
innego, jak zadawanie pyta o to, jak co powstao i jakie efekty pewne rzeczy
przynosiy w miar upywu czasu. Historyzowa to nic innego, jak zgadza si
ztwierdzeniem, e przeszo jest konstruowana, e rzeczy nie s dane, lecz tworzone i obdarzane sensem (Dirks 1996, s. 32). Antropologia refleksyjna, czyli
antropologia, ktra wreszcie odrobia t lekcj, musiaaby dysponowa wzmoon wiadomoci historyczn wanie w proponowanym tu znaczeniu. Historyczno wszechrzeczy przekada si bowiem musi na historyczno naszych sdw o rzeczach, czynic z nich nie produkty obiektywnego ogldu znikd, lecz
zawsze emanacje historycznej wiadomoci uwikanej politycznie i ideologicznie
w skrcie: kulturowo. Jak mdrze przestrzegali John i Jean Comaroff (1992,
s. 20), Kada antropologia historyczna utrzymujca tward dychotomi midzy tym, co ideologiczne, a tym, co obiektywne, skazuje si na ugrznicie we
wszystkich starych problemach prymitywnego (brute) empiryzmu, nie wspominajc ju o ryzyku oskare o niewraliwo na wasn pozycyjno i prowizoryczno. Sowa te wydaj si by tym istotniejsze dla antropologii, e to przecie ona jest w pierwszym rzdzie nauk, w ktrej kultura funkcjonuje nie tylko
jako modus wiedzy o danych przedmiotach, lecz rwnie tej wiedzy przedmiot.
bardziej, e mowa jest tu o artykule paradygmatycznym, kierunkowym dla caego nurtu refleksyjnego:
Dowiadczenie etnograficzne oraz analiza etnologiczna zakadaj pewien warunek,
ktry wykracza poza wymiar dociekania naukowego (presuppose a condition which
transcends scientific investigation), a jest nim socjo-kulturowa i filozoficzna istota
bada antropologicznych. Praca antropologiczna nigdy nie jest jedynie naukowa. Jest
ona ekspresj czy te symptomem zaoonego ju wczeniej wiata kultury, ktrego pozostaje integraln czci. Jako antropolodzy nie moemy po prostu bra tego
Lebensweltu oraz towarzyszcych mu tradycji naukowych za co oczywistego. Musimy podda je dalszemu refleksyjnemu rozumieniu, hermeneutycznej mediacji i filozoficznej krytyce. W tym sensie refleksja epistemologiczna (ocena etno-logicznych
zaoe okrelajcych moliwo konstruowania wszelkiej antropologicznej wiedzy)
musi uzupenia, jeli wrcz nie poprzedza, dociekanie naukowe (tame, s. 432).
Kulturowe uwarunkowanie czy mediowanie, jak mwi Scholte, antropologicznej wiedzy, byo dowodzone ju wczeniej w historii idei; przykadem prace
Alvina Gouldnera i Thomasa Kuhna, ktrych pogldy szczegowiej omawiaem
w poprzednim rozdziale. Scholte natomiast twierdzi nie bez racji, e implikacje
tego faktu dla antropologii nie byy dotd naleycie przemylane. Pojawiaj si
tedy nastpujce pytania:
Czy wszystkie aspekty badania antropologicznego s jednakowo warunkowane? Czy
moe jestemy w stanie wyizolowa i utrzyma bez zmian transcendentalne zasady, ktre ustanowi kanon antropologii naukowej i postpowej? Skoro przyznajemy sami, e badanie antropologiczne, widziane in situ, jest czciowo nieobiektywne i zdeterminowane kulturowo, to czy prawdziwie obiektywna i ponadkulturowa
nauka (transcultural enterprise) jest moliwa i w ogle potrzebna? (tame, s. 432).
Na powysze pytania Scholte nie obawia si udzieli odpowiedzi przeczcych. Idea antropologii jako nauki wolnej od wartociowania i mocno obiektywnej jest logicznie sprzeczna inieosigalna wanie zuwagi na kulturowe uwarunkowanie antropologicznej wiedzy, a wrcz kulturow matryc, dziki ktrej
idea tak pojtej obiektywnoci w ogle ujrzaa wiato dzienne:
Samorefleksyjna i autokrytyczna analiza paradygmatw socjologicznych zawsze odkrywa wnich nieuniknion obecno tego czy innego kontekstu ideologicznego. Dziaanie naukowe rzekomo wolne od wartociowania zawiera w sobie element normatywnego zaangaowania i ewaluacji rezultatw. Zbieranie materiaw w etnografii
zakada istnienie pewnych normatywnych wartoci, takich jak eksploatowanie, kontrolowanie imanipulowanie danymi empirycznymi oraz wiatem spoecznym, do ktrego one nale. Cae pojcie nauki wolnej od wartociowania jest w duym stopniu
produktem historii i kulturow konsekwencj buruazyjnej ideologii (tame, s. 434).
138
nad tym, i kultura rwnolegle ustala nasze tego wiata ujmowanie, Ruby i Myerhoff proponuj zerwa, przywoujc ide refleksyjnoci oraz wiedzy refleksyjnej jako antidotum na pokutujcy w humanistyce rozbrat midzy podmiotem
a przedmiotem poznania.
Dlaczego mwimy tu raczej o humanistyce, ni tylko o antropologii kultury? Dlatego, e sposb pojmowania kategorii refleksyjnoci przez Myerhoff
i Rubyego jest niezwykle szeroki, jeli chodzi o zakres jej definicji oraz przejaww. Jak twierdz autorzy, Refleksyjno moe by indywidualna lub zbiorowa, prywatna bd te publiczna i pojawia si moe w kadej formie ludzkiej
komunikacji: w sztuce, w naukach przyrodniczych, naukach humanistycznych
(the science of humanity) i w kadej innej sytuacji lub komentarzu majcym
zwizek z dowiadczeniem (Myerhoff, Ruby 1982, s. 2). Aby tak myle o refleksyjnoci, trzeba byo najpierw maksymalnie to pojcie rozszerzy. Spjrzmy
na ponisze fragmenty:
Cho refleksyjno ma rne znaczenie w poszczeglnych dyscyplinach naukowych
i kontekstach, to jej gwny korze daje si wyrni (a core is detectable). Jako
refleksyjny opisa mona wedug nas kady system znacze zdolny do zwrcenia si
ku sobie samemu (to turn back upon itself), uczynienia siebie wasnym obiektem
poprzez odniesienie do siebie samego: fuzja podmiotu z przedmiotem (tame, s. 2).
Istnieje ju duga tradycja oddzielania myli od niezreflektowanego dowiadczenia
(unconsidered experience): kiedy to ycie nie jest ju przeywane naiwnie bez momentw namysu, lecz widziane jest zdystansu (regarded with detachment), wytwarzajc samowiadomo, ktra ostatecznie separuje tego, kto yje, od jego historii,
spoeczestwa, innych ludzi. [] Wycofanie si ze wiata, zwrcenie si ku samemu procesowi mylenia jest konieczne dla tego, co nazywamy refleksyjnym sposobem mylenia (tame, s. 2).
W pocztkowej czci artykuu napotkamy ca gam odniesie i przykadw tak pojtej refleksyjnoci, co moe by dla czytelnika nieco konfundujce.
Autorzy, do nieodpowiedzialnie jak mona sdzi nadaj refleksyjnoci
wymiar uniwersalny i midzykulturowy, tropic j zarazem w zaskakujco trywialnych kontekstach. Twierdz na przykad, e we wszystkich kulturach i czasach odnale mona tzw. opowieci wbudowane, czyli opowieci o opowiadaniu opowieci i za przykad podaj Banie tysica i jednej nocy, a take grecki
mit o Narcyzie (tame, s. 3). Z drugiej strony, analizuj oni refleksyjno jako
zjawisko charakterystyczne dla kultury zachodniej i argumentuj, e w tle zainteresowania pisarzy wspczesnych gatunkiem autobiografii jako sposobu autoekspresji, metody badawczej oraz materiau do lektury, a take popularyzujcej
si modzie na filmy o krceniu filmw, fotografie przedstawiajce fotografw
141
i sztuki teatralne traktujce o ludziach teatru, stoi ten sam fenomen postpujcej w kulturze refleksyjnoci (tame, s. 8). Podobnie jest z malarstwem i muzyk, w tym muzyk popularn oraz z dziennikarstwem. We wszystkich tych
dziedzinach badacze usiuj odnale lady wiadomoci refleksyjnej. Niech mi
bdzie wolno zdystansowa si nieco od tych ustale, grzeszcych, jak si zdaje, nazbyt miaym mieszaniem ze sob porzdkw nauki i kultury popularnej.
Mnie interesuje cile naukowe pojmowanie refleksyjnoci, jej rola oraz dziaanie w dyskursie naukowym, konkretnie za w antropologii kultury.
Tematyk zwizan z refleksyjnoci pojt jako prba zrozumienia tego,
w jaki sposb presupozycje, uprzedzenia i milczco przyjmowane przez podmiot dane (historyczne, socjokulturowe, personalne) oddziauj na proces poznawczy, w jaki sposb warunkuj go i ograniczaj, autorzy otwieraj nastpujc konstatacj:
Naukowcy, filozofowie i badacze spoeczni take angauj si w dziaania refleksyjne. Psychoanalitykw zajmuje problem tego, w jaki sposb akt obserwacji wpywa
na relacj lekarz-pacjent, filozofw mylenie o myleniu, socjologw za to, jak kultura badacza modyfikuje (alters) proces badawczy. Historycy stosuj metody analizy historycznej, aby bada i korygowa metod historyczn, za naukowcy cili bez
przerwy testuj swe wasne zaoenia i procedury (tame, s. 9).
etc. wszystkie one staj si danymi, ktre naley analizowa i referowa (report upon) (Honigman 1976, s. 259; za: Myerhoff, Ruby 1982, s. 26). Paradoks, o jakim wspomniano wczeniej, polega na tym, e im bardziej etnograf
stara si wypeni naukowe przykazanie, by informowa oswych metodach, tym
bardziej on lub ona zmuszony jest przyzna, e jego lub jej zachowanie i osoba
(persona) w terenie take stanowi pewne dane. Informacje o metodach staj
si wtedy coraz bardziej osobiste, subiektywne, nastawione (biased), zaangaowane i uwikane kulturowo; innymi sowy, im bardziej naukowi antropolodzy
staraj si reflektowa nad swoj metodologi, tym mniej naukowi si sobie
sami jawi (tame, s. 26).
Wniosek, jaki ztego pynie, jest take zkoniecznoci paradoksalny. Wswym
wezwaniu do refleksyjnoci Myerhoff i Ruby akcentuj wymg objawiania przez
antropologw ich metodologii ze szczeglnym uwzgldnieniem refleksji nad
wpywem na badanie zewntrznych oraz wewntrznych czynnikw, pochodzcych wic od podmiotu naukowego. Powstaje w ten sposb argument o kapitalnej wadze ktry wkrtce bdzie jeszcze szansa rozwin taki mianowicie, e
bycie refleksyjnym jest cakowicie synonimiczne z byciem naukowym (tame,
s. 28), oczywicie przy odwoaniu do zupenie innego ni pozytywistyczny, humanistycznego modelu nauki spoecznej.
Zachowujc te tezy w pamici i majc na uwadze wszystkie pokazywane
przez Boba Scholtea oraz Jaya Rubyego iBarbar Myerhoff egzemplifikacje oraz
zadania antropologicznej refleksyjnoci, przechodz do nastpnego rozdziau, by
u Clifforda Geertza szuka kontynuacji programu urefleksyjnienia antropologii.
Kluczem do dyskursu krytyki refleksyjnej wci pozostanie idea antropologii jako
nauki humanistycznej, sytuujcej si antypodycznie wzgldem jzyka pozytywizmu, ktrego gwne zaoenia epistemologiczne, blokujce refleksyjno wmoim
tego sowa pojmowaniu, Geertz atakowa bdzie z pozycji interpretatywizmu.
144
do kwestii opisu i wyjaniania kultur w ramach szeroko pojtej socjologii. Zaiste, racj ma Paul Shankman (1984, s. 261), gdy zauwaa, e podejcie interpretatywne stanowi prb uwolnienia antropologii a wistocie caej teorii spoecznej od wspzawodnictwa z naukami przyrodniczymi i zintegrowania jej
z reszt nauk humanistycznych. Podobnie o antropologii interpretatywnej wypowiadali si Paul Rabinow i William Sullivan (1979, s. 9), piszc w klasycznej ju dzi publikacji, e o ile trzymanie si zasad wskiego racjonalizmu moe
prowadzi do zuboenia antropologii, to zwrot interpretacyjny jest w stanie realnie wzbogaci jej rozumienie fenomenw wiata czowieka.
W rozdziale tym nie mam aspiracji, by szczegowo przeledzi ekspansj
interpretatywizmu w humanistyce wspczesnej. Za cel stawiam sobie najpierw
przedstawienie teoretycznego programu Clifforda Geertza ojca zaoyciela antropologii interpretatywnej nastpnie za zastanowienie si nad ambiwalentnym teoretycznym statusem opisu gstego jako metody bada etnograficznych,
co do ktrej trudno ostatecznie ustali, czy jest sztuk, czy nauk (zob. Scheff
1986; Schneider 1987). Rozwaania te podporzdkowuj gwnej tezie niniejszego podrozdziau mwicej, e, obok niezwykle istotnych i oywczych spostrzee odnonie praktyki bada terenowych oraz metodologii sporzdzania etnograficznego opisu kultur, dzieo Geertza mwi co jeszcze waniejszego o pracy
w terenie, o antropologu i o jego fachu. Mwi o istocie relacji, w jak antropolodzy wchodz z przedmiotem swego badania. Mwi te o tekcie jako ambiwalentnym medium antropologicznej prezentacji innoci kulturowej. Antropolog prbuje uchwyci symbolik stojc za zachowaniami kulturowymi; lecz
efekty swych zabiegw interpretacyjnych musi przedstawi w jzyku, w dyskursie, w swym pisarstwie. Fakt ten musi rzutowa na etnografi, kac jej autorowi pyta refleksyjnie o zakres autentycznoci i obiektywnoci wasnego badania.
5.4.1. Racje Geertza
Kamieniem wgielnym i najpeniejszym wykadem programu antropologii
interpretatywnej jest esej Geertza Opis gsty. Wposzukiwaniu interpretatywnej
teorii kultury. Autor wychodzi tu od zdefiniowania kultury jako sieci znacze,
w ktrych czowiek ich producent jest, wraz z innymi czonkami spoeczestwa, zawieszony. Analiz kultury chce traktowa Geertz nie jako eksperymentaln nauk, ktrej celem jest odkrywanie praw, lecz jako nauk interpretatywn, ktra za cel stawia sobie odkrycie znaczenia (Geertz 2005a, s. 19). Analiza
kultury wwikszym stopniu, ni studiowaniem zachowa iwysnuwaniem na ich
podstawie praw i zwizkw przyczynowo-skutkowych, winna by analiz znacze, wicej nawet winna by porzdkowaniem struktur znaczenia [] oraz
okrelaniem ich spoecznego podoa i wagi (tame, s. 24).
145
Kultura jest dla Geertza bytem w pierwszym rzdzie symbolicznym; nasze zachowania oraz znaczenia krce w kulturze s symbolami w sensie,
jaki nadawa temu sowu jeszcze Ernst Cassirer, akcentujcy wanie symboliczne zaporedniczenie zwizku czowieka z otaczajcym go wiatem. Oto bowiem ludzie umawiaj si, e poszczeglne gesty i zachowania znacz co, raczej ni nic, i w efekcie tej umowy s one zupenie naturalnie wytwarzane
i dekodowane przez czonkw danej kultury w procesie komunikacji. Posugujc si przykadem porozumiewawczych mrugni opisywanych przez Gilberta Rylea oraz obserwowanej przez samego siebie tzw. kradziey owiec, Geertz
przekonuje, i rozpatrujc te kwestie, nie naley zadawa pytania o to, jaki
jest ich status ontologiczny. Status w jest bowiem taki sam, jak z jednej strony status skay, a z drugiej snw: wszystkie te rzeczy nale do tego wiata. Naleaoby raczej zapyta o to, jakie jest ich znaczenie: czemu daj one
wyraz w momencie, kiedy maj miejsce i poprzez swe dziaanie czy wyraaj kpin czy wyzwanie, ironi czy gniew, snobizm czy dum (tame, s. 25).
Z tego te powodu najwikszym wyzwaniem, stojcym przed etnografem, jest
sprbowa poj jako ow ogromn mnogo zoonych struktur pojciowych, z ktrych wiele bdzie si na siebie nakada lub splata ze sob (tame, s. 24). Aby uwyrani nadzwyczajne skomplikowanie tego zadania, Geertz
posuguje si metafor odczytywania manuskryptu, napisanego w obcym jzyku, i na dodatek nie w formie skonwencjonalizowanych znakw odpowiadajcych odpowiednim dwikom, lecz ulotnych przykadw uformowanych zachowa (tame, s. 25).
Te zoone, nakadajce si na siebie i splatajce struktury pojciowe mno si w wyobrani etnografa obcujcego z inn kultur i prbujcego zrozumie zasady dziaania symbolicznego uniwersum, w ktrego ramach podejmowane przez nich [ludzi W. K.] dziaania stanowi znaki (tame, s. 28).
Zobrazowawszy semiotyczny i symboliczny charakter kultury jako manuskryptu, ktry antropolog uczy si czyta niczym tekst, Geertz moe powiedzie, e
nie jest ona adn moc, czym z czego w sensie przyczynowym wynikaj wydarzenia spoeczne, zachowania, instytucje czy procesy; kultura jest kontekstem,
czym, w czego ramach wszystkie te rzeczy mona w sposb zrozumiay to
jest posugujc si opisem gstym opisa (tame, s. 29). w opis gsty
pojcie wprowadzone za Gilbertem Rylem autor przedstawia jako wartociow poznawczo metod opisu etnograficznego, zdoln w przeciwiestwie
do opisu rozrzedzonego uchwyci zawrotn zoono i stratyfikacj struktur znaczcych, w ramach i w odniesieniu do ktrych przykadem dwaj mrugajcy porozumiewawczo chopcy z esejw Rylea wszelkie zachowania kulturowe s wytwarzane, postrzegane i interpretowane i bez ktrych istnie by nie
mogy (tame, s. 21).
146
Jak wyjania Ann Swidler (1996, s. 300), opis gsty najlepiej pracuje wtedy, gdy antropolog wybiera mae wydarzenie, sytuacj, symbol, rytua czy oglnie zjawisko kulturowe i prbuje opisa je w kontekcie wszystkich innych
symboli, ustale spoecznych, odczu i poj, w odniesieniu do ktrych ma ono
znaczenie. Technik t wybornie prezentuje Geertz we wpywowym eseju Gboka gra: uwagi o walkach kogucich na Bali (2005c), gdzie dba o istotnie gst atmosfer opisu i ukazanie w nim moliwie najwikszej liczby szczegw.
Tekst kocz nastpujce wnioski teoretyczne: kultura kadego ludu jest zbiorem tekstw, z ktrych kady sam te jest jak kompilacj, a antropolog wyta wzrok, starajc si czyta te teksty przez rami tych, ktrzy s ich prawowitymi wacicielami; spoeczestwa, podobnie jak ycie indywidualnych ludzi,
zawieraj w sobie swoje wasne interpretacje. Trzeba si tylko nauczy, jak zdoby do nich dostp (tame, s. 500).
Kolejnym filarem Geertzowskiej teorii kultury i metodologii etnografii jest
przekonanie o interpretacyjnym charakterze pracy antropologa. Geertz zwraca
na to uwag przedstawiajc fragment o kradziey owiec pochodzcy z jego wasnego dziennika terenowego. Tekst porwnuje do listu w butelce tekstu etnograficznego niepoddanego adnej obrbce, o materii niezwykle gstej, zoonego z mnstwa przernych elementw. Nastpnie wystpuje z zaskakujc
tez, i w rzeczywistoci nie ma nic takiego, jak surowy materia obserwacyjny naniesiony na papier w zeszycie etnografa: to, co okrelamy mianem naszych danych, to tak naprawd nasze wasne konstrukcje na temat konstrukcji
tworzonych przez innych ludzi, dotyczcych tego, czym oni sami i ich rodacy
si zajmuj (Geertz 2005a, s. 23). Badajcy obc kultur antropolog nie widzi faktw, lecz ich interpretacje, czyli symboliczne reprezentacje, posiadajce
umwione znaczenie. Dlatego te, jak powie Geertz, ju na poziomie niepodwaalnych faktw oddajemy si procesowi eksplikacji: co gorsza, eksplikujemy
co, co jest ju czyj eksplikacj (tame, s. 24). Znan wypowiedzi i niejako wizytwk autora Wiedzy lokalnej byy sowa: antropologiczne pisma same
stanowi interpretacje, i to na dodatek interpretacje drugiego i trzeciego stopnia. (Z samej definicji wynika, e tylko tubylec dokonuje interpretacji pierwszego stopnia: w kocu to jego kultura) (tame, s. 30).
Twierdzenie, e kultura to kontekst oraz rewindykacja interpretatywnego charakteru aktywnoci etnograficznej czy si z zaleceniem Geertza, aby antropologiczne tezy odnonie do symbolicznych systemw operujcych w danych
kulturach byy zorientowane na aktora spoecznego. Opisy kultur naley tworzy
woparciu okonstrukcje, jakie, naszym zdaniem [] [aktorzy W.K.] nakadaj na to, co przeywaj, o formuy, ktrymi si posuguj w celu zdefiniowania
tego, co im si przydarza (tame, s. 30). W eseju Zmcone gatunki Geertz
dopowiada, e interpretacja jako pewnego typu wyjanianie ma zwraca uwag
147
Przytoczona wypowied autora Interpretacji kultur kieruje uwag ku zagadnieniom krytycznej samowiadomoci irefleksyjnoci antropologicznej, jakich horyzont musia otworzy Geertz wmomencie, gdy postawi bardziej na interpretacj
kultury i jej reprezentacj w formie opisu gstego, ni na tradycyjnie uprawiany
opis rozrzedzony z jego wyjanieniami i generalizacjami. Zanim jednak podejmie
si t kwesti, trzeba by zastanowi si nad ambiwalentnym statusem teoretycznym opisu gstego jako procedury sytuujcej si na pograniczu nauki i sztuki.
5.4.2. Opis gsty midzy nauk i sztuk
Dekretujc, e interpretacja antropologiczna jest konstruowaniem odczytania
tego, co si dzieje, Geertz konfrontuje si zpodstawowym problemem, ktry bdzie nawiedza jego dyskurs w niezliczonych wypowiedziach bardziej lub mniej
przychylnych interpretatywizmowi krytykw. Problem ten dotyczy kryteriw, jakimi posugiwa si mamy w ocenie wiarygodnoci danego opisu. W omawianym eseju Geertz podkrela, e fakt, i dany opis domaga si uwagi,
[] nie wynika ze zdolnoci jego autora do wyapywania w odlegych miejscach
pewnych pierwotnych faktw i przywoenia ich do domu niczym pamitkowych
148
Widzimy w tych fragmentach nacisk, jaki Geertz kadzie na elementy opisu oraz kwalifikacje badacza niewiele majce wsplnego z kwalifikacjami cile naukowymi, jakie od Boasa przyjo si stawia w antropologii na piedestale. Na kanwie tych i podobnych wypowiedzi warto zauway powstaje
bezprecedensowy w antropologii sprzed zwrotu interpretacyjnego korpus sugestywnych wypowiedzi, tworzcych silny front przeciwko stricte naukowemu
pojmowaniu dyscypliny antropologicznej. Wyglda bowiem na to, e Geertzowi
mniej zaley na weryfikowalnoci danego opisu, ni na jego poznawczej atrakcyjnoci a wrcz mona by powiedzie za Stephenem Tylerem ewokatywnoci, czyli umiejtnoci subtelnego wywoania innoci kulturowej w impresjonistycznym obrazie, powstaym przy udziale retorycznego sztafau. Dlatego
unika on podejmowania kwestii weryfikowalnoci opisu, uciekajc si do zaskakujco nieskomplikowanego argumentu: albo si jak interpretacj pojmuje, albo nie, albo dostrzega si jej sens, albo si nie dostrzega, akceptuje si j,
albo nie (tame, s.39). Geertzowskie mylenie ointerpretacji podobne jest pod
tym wzgldem do Diltheyowskiej koncepcji rozumienia, ktrej to autor wiadomie dba o to, by nie sprowadzi go do metody naukowej w sensie technicznym. Rozumienie i interpretacja nie jest i w zaoeniu nigdy nie miao by procesem podlegajcym standaryzacji. Jak wietnie ujmowa to Edmund Mokrzycki:
Rozumienie jest zabiegiem, w toku ktrego eby uy nieco demagogicznego sloganu posugujemy si gow zamiast formuek. Ale owe formuki maj to do siebie, e pozwalaj na intersubiektywn kontrol procesu badawczego. Ich eliminacja
otwiera furtk do dowolnoci. I to jest jeden z gwnych mankamentw rozumienia. Intersubiektywna (a nawet zreszt subiektywna) kontrola procesu rozumienia
jest w zasadzie niemoliwa (Mokrzycki 1971, s. 97).
wszystkim doskonale wie Geertz, tote jego wypowiedzi wmanifecie programowym zaostrzaj ton iotwarcie neguj naukowe wzorce pozytywizmu bardziej lub
mniej wiadomie powielane w antropologii:
Sia naszych interpretacji nie moe si opiera, jak si to obecnie tak czsto forsuje, na ich zwartoci, czy te pewnoci, z jak s one przedstawiane Nic, jak sdz,
nie przyczynio si w wikszym stopniu do zdyskredytowania analizy kulturowej ni
konstruowanie nienagannych opisw formalnego porzdku, w ktrego rzeczywiste
istnienie nikt tak naprawd nie jest skonny wierzy (Geertz 2005a, s. 33).
werbalizuje Robert Aunger: poniewa trudno doj, czy twierdzenia etnograficzne opieraj si na czym wicej ni osobistych impresjach, wiele etnografii jest
przekonujcych tylko w takim stopniu, w jakim etnograf opanowa sztuk retoryki (Aunger 1995, s. 97). Ann Swidler (1996, s. 299) zabiera gos w tej sprawie twierdzc, e opis gsty jest sztuk, nie za nauk, zastrzega jednak przy
tym, e dzieo Geertza nie moe stanowi modelu dla antropologw i socjologw o mniejszym ni on talencie pisarskim, poniewa pod on od intuicyjnego wgldu (intuitive grasp) w to, co jawi si jako wane, a konkluzj osiga za pomoc eksplozji stylu, ktra przesania tok samej procedury (a flourish
that conceals the medium of the procedures). Jerry Moore w swej monografii
Visions of Culture prezentuje inn argumentacj, w ktrej wycigajc radykalne wnioski z interpretatywnego dictum Geertza, bez sentymentu uchyla pytanie
o naukowo opisu gstego:
Jeli wiedza kulturowa jest ze swej istoty interpretatywna, to jak moemy kwestionowa prawdziwo danej interpretacji skoro potencjalnie istnieje tyle prawdziwych interpretacji, ilu jest czonkw danej kultury? Wedug tej logiki, jeli wszystkie
twierdzenia s tak samo prawomocne, wwczas wszystkim, na co antropologia moe
liczy, jest tworzenie bogatych dokumentw skadajcych si zwielorakich (multiple)
interpretacji, z ktrych adnej si nie odrzuca i adnej nie uprzywilejowuje. Oznacza to, i antropologia nie moe by nauk, jako e nie jest ona w stanie wysnuwa
generalizacji na podstawie podobnych twierdze lub testowa ich w oparciu o dane
empiryczne. Sama istota kultury wyklucza t moliwo (Moore 1997, s. 246).
Moore docenia Geertza za umiejtne balansowanie w swych esejach etnograficznych pomidzy tym, co literalne i tym, co literackie (tame, s. 246). w
balans zaiste wydaje si kluczow kwesti w opisie gstym oraz w interpretacji
zdarze kulturowych. Mona jednak nieraz odnie wraenie, e surowi krytycy
Geertza nie dostrzegaj tej moliwoci, twierdzc, e retoryka pisarska uyta do
tworzenia opisu przesania to, co stanowi realny materia obserwacyjny, tak te
musi si z zasady z procedur naukowego wyjaniania wyklucza.
Skdind, pojawiaj si rwnie gosy komentatorskie, dla ktrych mniej liczy si afera z naukowoci w tle, a bardziej interesujce s zmiany, jakie w ramach podejcia Geertzowskiego postuluje si w postawie samego badacza, od
ktrego wymagany jest imponujcy zestaw humanistycznych kwalifikacji, jakie
antropologia zawsze miaa w zwyczaju akcentowa, lecz ktre maj niejak tendencj do zanikania. Bardzo yczliwie pisze w tym kontekcie o antropologii interpretatywnej H. Lloyd Goodall (2003). Dosownie w stylu Geertza umyka on
przed precyzyjnym zdefiniowaniem tak pojtej etnografii, zastrzegajc jednoczenie, e antropologia interpretatywna nie jest nieodpowiedzialnym story-telling
i bynajmniej nie brakuje jej naukowych podstaw i takiego rygoru. Wszelako:
153
Fragment ten dobitnie pokazuje, e mona w komentarzu do przedsiwzicia Geertza akcentowa artystyczny charakter praktyki interpretatywizm, wymagajcej mnstwa czysto humanistycznych kwalifikacji autora, ktre z naukow
gotowoci do generalizujcych wnioskowa na podstawie niezaangaowanej obserwacji maj doprawdy niewiele wsplnego.
Z drugiej jednak strony, nie mona umniejsza wagi argumentw, jakie
przedstawiaj zaniepokojeni Geertzowsk dezynwoltur krytycy, majcy sporo
racji w swych twierdzeniach, podobnie jak w przypominaniu o tym, e najbardziej antropologia skorzysta wtedy, gdy pierwiastki naukowoci i estetycznoci/retorycznoci uda si w ramach praktyki etnograficznej po prostu ze sob
poczy.
W tej kwestii pouczajco wypowiada si James Lett, ktry prbie pogodzenia antropologii naukowej z antropologi interpretatywn powici interesujc prac Science, Reason and Anthropology. The Principles of Rational Inquiry (1997). Jak powszechnie wiadomo, antropologia jest wrzeczywistym kopocie
wci nie mogc si samookreli i zadekretowa perspektywy, ktr ma obra
jako dyscyplina akademicka. Czy jest nauk humanistyczn w sensie Geisteswissenschaft z jej naciskiem na intuicj, wgldy, empati, interpretacje i Verstehen, czy raczej jest nauk spoeczn z ambicj prognozowania, wyjaniania
i generalizowania, czy moe wanie jest sztuk ewokowania innoci kulturowej
we wasnych bo kt je potwierdzi? impresjach rozliczanych podug czysto
estetycznych kryteriw?
Lett dobrze zdaje sobie spraw z tego dylematu, tote wychodzi od skonstatowania radykalnej nieprzystawalnoci do siebie perspektywy nauki i humanizmu (tame, s. 2). Humanizm to nieodczny element antropologii, z tyme
pamita trzeba, e ma to swoje konsekwencje take dla epistemologii tej dziedziny. Jak przytomnie zauwaa autor:
[] w ramach epistemologicznych zasad humanizmu zakada si, e wiedza jest
zarwno subiektywna, jak i relatywna, e najlepiej osiga si j poprzez poczenie intuicyjnego wgldu z empatyczn wyobrani i e racja konkurujcych ze sob
opisw zaley od ich wewntrznej perswazyjnoci. [] Dla kontrastu, w ramach
154
We wnioskach kocowych Lett ogasza, e wojna dwch obozw wantropologii ma si ku kocowi. Jest tak pono dlatego, e antropologia naukowa zaczyna uznawa iinkorporowa wgldy podejcia interpretatywnego; antropologii
interpretatywnej pozostaje wic przyj fundamentalne pryncypia badania racjonalnego (tame, s. 93). Trudno powiedzie, czy interpretatywici rzeczywicie
gotowi s do dialogu z podejciami bardziej naukowymi. Wci ogromn popularnoci ciesz si prace Georgea Marcusa, Michaela Fishera, Stephena Tylera
i Vincenta Crapanzano, czyli antropologw pracujcych na Uniwersytecie Ricea w Houston w Teksasie, okrelanych ostatecznie do sympatycznym mianem
Gangu z Rice. W ich pracach, skdind wanych, istotnie wida tendencj do
dewaluowania podej naukowych. Tymczasem, jak pisze Lett, dobrze jest dostrzega fakt, e antropolodzy naukowi nigdy nie wtpili w to, e antropolodzy
interpretatywni potrafi ewokowa i interpretowa kultury. Zadawali oni tylko
pytania, czy ich koledzy powinni uprawia ewokacj i interpretacj jako wyczne cele etnografii (tame, s. 94). Antropologia nie moe traci z oczu swego
gwnego celu, a jest nim wyjanianie zachowa kulturowych pomagajce nam
rozumie samych siebie, przede wszystkim za rozumie inno kulturow. Zauwamy skdind, e krytyka nauki i naukowo uprawianej antropologii w ramach podej post-Geertzowskich przybiera nieraz zupenie karykaturalne ksztaty, o czym wspomina cz krytykw. Zapewne wynika to z maniery niektrych
antropologw, polegajcej na dowolnym szermowaniu etykiet pozytywizmu
w odniesieniu do opisw etnograficznych, ktry to pozytywizm utosamiany jest
z naukowoci. Trudno nie odnie wraenia, szczeglnie w trakcie lektury tekstw Tylera (1986; 1987; 1999) i Rabinowa (1999), e zdaniem niektrych reprezentantw ideologicznej progenitury Geertza, antropologia wspczesna kapie
od krwioerczych roszcze do statusu nauki eksplikujcej z nieledwie totalitarnym marzeniem o idealnym wtoczeniu wszystkiego tego, co idiosynkratyczne,
ukryte, niezrozumiae, niekoherentne, nieuadzone do tygla jednej, pretensjonalnej teorii kultury. Tymczasem, jak argumentuje Lett (1997, s. 116), wszystkie te
nieporozumienia zakoczy moe pogodzenie humanizmu i nauki pod hasem
rekonstrukcji antropologicznego rozumu oraz zachty do oboplnego trzymania si zasad badania racjonalnego. Sprowadza si ono do podania wybran
ciek (interpretacja lub wyjanianie), lecz jednoczesnego dochowywania wiernoci zasadom racjonalnoci i intersubiektywnej komunikatywnoci osignitych wynikw (tame, s. 117). Do podobnego pogldu, nazywanego przez siebie
155
radykalne rozdzielanie tych dwch wymiarw uwaam za bd, albowiem relacja midzy nimi, z ca jej trudnoci, niejasnoci i napiciem, jest odbiciem,
lub metafor, kondycji gatunku, ktry yje podug znacze w fizycznym uniwersum pozbawionym wewntrznego znaczenia, lecz podlegym prawom przyczyny.
Nietrudno zauway, e u podstaw rekonstruowanej tu debaty nad naukowym statusem metod Geertza ley typowe w pewnym sensie dla antropologii
pytanie owkad teoretyczny antropologii interpretatywnej do dorobku caej dyscypliny, pytanie o to, czy da si jej ustalenia wczy w to, co mona by okreli mianem teorii kultury (Geertz 2005a, s. 41). Podejmujc t kwesti i jak
gdyby uprzedzajc atak (Geertz to wszake doskonay retor), autor Interpretacji kultur zastrzega, e jeli chodzi o antropologi interpretatywn, to gwny
wkad teoretyczny zawiera si w poszczeglnych, konkretnych badaniach, ktrych specyfika na tym wanie polega, e trudno jest wydoby z nich ow teori. Jest tak dlatego, e sformuowania teoretyczne s zawieszone na tyle nisko ponad podrzdnymi wzgldem nich interpretacjami, e w oderwaniu od
nich nie miayby wikszego sensu ani te nie wzbudzayby zbytniego zainteresowania (tame, s. 41). Zaraz po tym Geertz dodawa: zasadniczym zadaniem
budowania teorii nie jest tu skodyfikowanie abstrakcyjnych prawidowoci, lecz
umoliwienie powstawania opisu gstego; nie chodzi o tworzenie uoglnie pomidzy rnymi przypadkami, lecz wewntrz konkretnych przypadkw (tame,
s.41). Mona wywnioskowa zprzytoczonych wypowiedzi, e Geertz upatrywaby
swej roli w teoretycznym rozwoju antropologii wanie w przedoeniu jej opisu
gstego jako metody pisania etnografii. Poprzez tworzenie opisw gstych antropologia przyczynia ma si do powikszenia uniwersum ludzkiego dyskursu. Warto jeszcze zauway, e gdy badacz decyduje si ju konkretnie wymieni istotne dla cele antropologii, to zachowuje w nich pewn symptomatyczn
hierarchi: najpierw wic mamy poinstruowanie, nastpnie rozrywk, praktyczn rad i rozwj moralny, dopiero za na kocu odkrywanie naturalnego porzdku w ludzkim zachowaniu (tame, s. 25).
Tyle o teoretycznym znaczeniu interpretatywizmu miaby do powiedzenia
Geertz. Tymczasem dyskusja nad jego wkadem do antropologicznej wiedzy
o kulturze trwa i na jej podstawie miao powiedzie mona, e przewaajca
cz komentatorw, w mniejszym lub wikszym stopniu doceniajc jako etnograficznych opisw Geertza, wkad teoretyczny antropologii interpretatywnej
uznaje za niewielki. Shankman przywouje emblematyczn pod tym wzgldem
opini Jamesa Peacocka (1981, s.129; za: Shankman 1984, s.269), ktry chwali
etnografie Geertza za ich konkretno oraz baz empiryczn, lecz twierdzi jednoczenie, i podany w formie oddzielnej, wkad ten moe wydawa si trywialny. Trudno nie zgodzi si z tym twierdzeniem. Jeli bowiem na powanie
rozliczy Geertza z zasug teoretycznych, to na c mona by wskaza? Wszake
157
mwienie osymbolicznoci uniwersum kulturowego iwynikajcej zniej koniecznoci interpretowania interpretacji nie jest szczegln rewelacj w nauce wyrosej na ustaleniach Maxa Webera. Analiza kulturowa zawsze przecie polegaa
na przekadaniu znacze obcych na znaczenia nam blisze w toku interpretacji.
5.4.3. Znaczenie interpretatywizmu w kontekcie tezy
o urefleksyjnieniu antropologii
O ile istotnie trudno jest wypunktowa znaczce osignicia etnologiczne
antropologii interpretatywnej, to doceni t teori mona na zupenie innym
polu, rozliczajc j nie w kategoriach wkadu, jaki wnosi ona w antropologiczn
wiedz okulturach, lecz wkategoriach roli, jak odegraa wrozwijaniu antropologicznej samowiedzy. Innymi sowy, w antropologii interpretatywnej nie trzeba dostrzega jedynie teorii i metodologii badania kultur, lecz ceni j rwnie
mona za istotne obserwacje metaantropologiczne. Shankman (1984, s. 269) pisa, e krytyka stanowisk Geertza wskazuje na to, i moliwe jest uczynienie teorii interpretatywnej bardziej jasn i by moe bardziej naukow, jednak jak
dodawa z rezygnacj teoria ta zdaje si by skierowana w innym kierunku,
zwracajc si do wewntrz, ku samej sobie (turning inward on itself).
To wany moment. Zamiast bowiem jak Shankman widzie w tym fakcie niedostatek, jeli nie porak antropologii interpretatywnej, wol dostrzega
w nim specificum dyskursu Geertzowskiego, pozwalajce mwi o jego wkadzie
w urefleksyjnienie wiedzy antropologicznej. Historia proponowanego przez Geertza paradygmatu, wramach ktrego liczy on na rekonfiguracj myli spoecznej, okazaa si wprawdzie mniej spektakularna, ni autor Interpretacji kultur
si spodziewa, jakkolwiek i tak powiedzie mona, e za jego spraw dokona
si w antropologii przewrt przewrt innego rodzaju, o by moe bardziej
nawet istotnym znaczeniu. Lett wietnie rzecz uj zauwaajc, e wielu adwokatw interpretatywizmu porzuca interpretacje kultur na rzecz interpretacji etnografii (Lett 1997, s. 9). Podobnie stawiali spraw Marcus i Fisher, cho dla
nich antropologia interpretatywna bya zawsze w pierwszym rzdzie dyskursem
krytycznym i refleksyjnym, tote pisali oni po prostu, e antropologia interpretatywna jest dyskursem reflektujcym nad uprawianiem i pisaniem etnografii
jako takiej ie przesuwa ona akcent zprb skonstruowania oglnej teorii kultury na refleksj wok antropologicznego badania terenowego oraz pisarstwa
(Marcus i Fisher 1986, s. 16).
Przytoczone wypowiedzi pozwalaj podkreli jedn zkwestii oduej wadze
dla prezentowanej w tej pracy tezy. Ot w kontekcie owej zmiany akcentw
wintelektualnym programie interpretatywizmu, nie mwimy onieodpowiedzialnej zabawie kilku mylicieli, ktrzy z antropologw przemienili si w krytykw
158
Obok zabiegu wiadomego konstruowania wasnej perswazyjnoci EvansPritchard robi jeszcze co innego. Geertz twierdzi, e sawna malowniczo jego
etnografii bierze si z nadzwyczajnej zdolnoci konstruowania wizualnych reprezentacji zjawisk kulturowych tworzenia antropologicznych przeroczy (tame,
s. 92). Przynosi to efekt w postaci przekonania nas, i ustanowione ramy percepcji spoecznej, te na ktrych instynktownie polegamy, s cakowicie adekwatne do wszelkich osobliwoci, jakie owe przerocza mog przedstawia (tame,
s. 92). Strategia Evans-Pritcharda wsptworzy mechanizm oddziwniania dziwacznych idei poprzez takie o nich mwienie, e przestaj jawi si obce, lecz
tylko nieco inne (s. 99-100), a przede wszystkim, sprawia ona, e wierzymy, i
to, co antropolog mwi, jest wanie tym, jak si rzeczy naprawd, w opisywanej kulturze, maj.
162
konstruuje swe interpretacje na kanwie innych, podobnie symbolicznych przekazw. Jak komentuje Amanda Coffey (1999, s. 66), zapiski z pracy w terenie
nie stanowi surowych danych, albowiem pojawiaj si one ju w formie zakodowanej przez wiadomo autora, jego rozumienie i interpretacje. W Dziele
i yciu Geertz stawia jakby kropk nad i w swym konstruktywistycznym dictum, powiadajc, e to, co antropolog mwi, jest zawsze ju tym, j a k to mwi.
Oznacza to, e prawdy etnograficzne s pochodne od praktyk literackich, jakie
pozwalaj uobecni si innoci kulturowej. wietnie kwesti t ujmuje Van Maanen w artykule Trade Secrets and Writing Ethnography, gdzie przyznaje, i
nieformalne, aczkolwiek niezwykle wpywowe przykazanie mwi wprawdzie,
eby zawsze traktowa nasz etnografi (work) jako fakt, nie za fikcj; uwaa j za realn, nie za wyobraon; metodyczn, nie za spontaniczn; techniczn, nie za artystyczn, lecz jednoczenie konstatuje, e gdzie w tle tej
pozy ley uznanie, e musimy przecie uczestniczy w jakiej komunikacji, a komunikacja zakada intencj perswazji []. Mwic wprost, nasz fach polega na
przekonywaniu innych, e wiemy, o czym mwimy i e powinno si nas sucha. Robimy to przede wszystkim za pomoc tekstu sowa pisanego (Van
Maanen 1995, s. 61).
Zmierzajc do konkluzji, posu si popularn metafor. Podejmujc si badania i reprezentowania kultur obcych, antropolog wnosi do badania ca mas
wasnych kulturowych bagay. Przekonany, e jako, dziki usilnej pracy nad
sob, bdzie mg powcign dezobiektywizujce jego badania uprzedzenia, zauwaa, e nawet gdy pokona jednego smoka, to na jego miejsce zjawiaj si kolejne ikolejne. Jednym znich, jak pokazywaem wtym rozdziale, jest tekst jako
miejsce oraz medium etnograficznej opowieci. Tekst odbiera antropologom ich
reprezentacyjn pewno siebie, bo nie tyle, co mediuje midzy rzeczywistoci
a jej interpretacj i (re)prezentacj, lecz rwnie znieksztaca j i artefaktuje do
tego stopnia, e w kocu nie wiadomo, co jest realnoci, a co tej realnoci tekstualn figuracj. Z drugiej jednak strony patrzc, przypomnie naley za Geertzem, e antropolodzy sami skwapliwie z wehikuu tekstu korzystaj, posugujc
si oferowanymi przeze instrumentami autentyfikowania wasnych przekazw.
Tak oto antropologia bierze rozwd z realizmem i jednoczesny maria przy
Geertzowskim bogosawiestwie zkonstruktywizmem (zob. Olson 1991, s.19;
za: Pucek 2003, s. XXV), by nie rzec fikcjonalizmem.
Rzecz teraz w tym, by nie opakiwa tego stanu antropologicznej sztuki,
lecz by nauczy si dostrzega w nim zarwno realne ograniczenie obiektywnoci antropologii jako nauki, jak i powoywan wskutek tej restrykcji moliwo
innego, bardziej pokornego, a z pewnoci bardziej dialogicznego i wiadomego
swych ogranicze, poznawania innoci kulturowej. Aby t wiadomo osign,
warto przyjmowa postaw refleksyjn i konsekwentnie refleksyjno uprawia
165
166
Na podstawie lektury artykuw Mary-Louise Pratt, Jamesa Clifforda i Vincenta Crapanzano pokazuj kolejne wgldy winteresujc mnie kwesti tekstualnego konstruowania obiektu antropologicznego poznania i wynikajcego ze ograniczenia i uwarunkowania wiedzy antropologicznej. Rozwaania podsumowuj
kilkoma uwagami, w ktrych zastanawiam si nad praktycznymi wskazwkami
pyncymi z debaty tekstualnej dla etnografii i antropologii uprawianej w sposb bardziej refleksyjny.
5.5.1. James Clifford:
konstrukcja i dekonstrukcja autorytetu etnograficznego
Wziwszy pod uwag fakt, e James Clifford ogosi swj artyku On Ethnographic Authority w 1983 roku, czyli na trzy lata przed publikacj Writing
Culture, uzna mona, e po inauguracyjnym manifecie Geertza debata tekstualistyczna nabiera waciwego sobie rozmachu iradykalizmu od wystpienia tego
wanie krytyka, dlatego niniejszy podrozdzia rozpoczynam wanie od omwienia jego artykuu.
Oglnym celem tekstu Clifforda, jak wyjania autor, jest przeledzenie powstawania i zaamania si autorytetu etnograficznego w dwudziestowiecznej antropologii spoecznej. Badacz wydziela dwa gwne okresy w rozwoju myli antropologicznej okres od 1900 do 1960 roku i okres rozpoczynajcy si wraz
z rokiem 1960. W pierwszym z nich nowa koncepcja intensywnych bada terenowych zostaje ustalona jako norma w antropologii amerykaskiej i europejskiej i jest postrzegana jako uprzywilejowane i usankcjonowane rdo informacji oludach egzotycznych (Clifford 2000a, s.32): Wartociowe antropologiczne
uoglnienia miay by, kiedy to tylko moliwe, opierane na rzetelnych opisach
wykonywanych przez wykwalifikowanych badaczy. Od tego czasu nowy styl sta
si popularny, zinstytucjonalizowany i ucieleniony w konkretnych tekstach
(tame, s.32). Wdrugim za okresie dochodzi, wedug Clifforda, do coraz wikszego dystansowania si antropologw od tej konwencji. Zwtpieniu w wiekow
tradycj bada terenowych jako gwnego generatora autorytetu etnograficznego towarzysz pytania o to, jak mona przetworzy niezdyscyplinowane dowiadczenie na autorytatywne pisemne sprawozdanie? i jak, w rzeczy samej,
moliwe jest, aby to przegadane, nadmiernie okrelone spotkanie midzykulturowe, przeniknite stosunkami wadzy i konfliktami osobistych interesw, zostao opisane jako waciwa wersja mniej czy bardziej wyodrbnionego innego
wiata stworzona przez pojedynczego autora? (tame, s. 33). Zadawszy te pytania, Clifford stawia tez, e etnografia jest, od pocztku do koca, uwikana
w pisanie, pisanie za oznacza przeoenie dowiadczenia na form tekstow
(tame, s. 33). Czytamy:
167
Strategia krytyczna Clifforda polega na historycznym umiejscowieniu autorytetu antropologii i krytyce lecych u jego podstaw zaoe epistemologicznych.
Za cel autor stawia sobie wykazanie, i wepoce, wktrej Zachd nie moe uwaa si za jedyne rdo wiedzy antropologicznej o innych (tame, s. 30), kiedy wiemy ju, e style opisu kultur s historycznie ograniczone (tame, s. 32),
a sztucznie konstruowany autorytet badacza terenowego nie wystarcza ju, by
zda spraw z konkretnej rnorodnoci kultur oraz ich wzajemnych zwizkw,
konieczne jest wypracowanie nowych procedur opisu niegrzeszcego ahistorycznoci i abstrakcyjnoci, a przede wszystkim wasn monologicznoci.
Historia umacniania si autorytetu etnograficznego okazuje si cile zwizana z unikalnym dowiadczeniem osobistym badacza w terenie. Mona powiedzie za Cliffordem, e wzrost wiarygodnoci etnografa mia swe rdo w rewindykowanej szczeglnie przez Malinowskiego i Radcliffe-Browna idei czenia
przez antropologw kwalifikacji profesjonalnie przygotowanego teoretyka zkwalifikacjami badacza terenowego. Badacz taki mia rni si od mieszkajcych
na miejscu etnografw-amatorw (podrnikw, misjonarzy, zarzdcw) przede
wszystkim zaawansowan wiedz z zakresu teorii kultury. Od gabinetowych antropologw dystansowaa go natomiast szeroka wiedza z pierwszej rki o ludach
egzotycznych, biorca si z realnego uczestnictwa w yciu badanych.
Jak twierdzi Clifford (tame, s. 38), dziaalno nowych badaczy terenowych-teoretykw wykreowaa silnie oddziaujcy naukowy i literacki gatunek
pisarstwo etnograficzne, syntetyczny opis kulturowy oparty na obserwacji
uczestniczcej. W pisarstwie tym dostrzec mona coraz wiksz autonomizacj
autorytetu etnograficznego opartego na dowiadczeniu, promujcego badacza
do roli omnipotentnego dostarczyciela prawdy o obcej kulturze. Podstaw tak
konstruowanego autorytetu jest wyczucie obcego kontekstu, pewien rodzaj nagromadzonej mdroci i wyczucie charakteru ludzi czy miejsca (tame, s. 43),
w tym za idea uczestniczcej obecnoci, wraliwoci na kontakt ze wiatem,
ktry prbuje si zrozumie, relacje z yjcymi w nim ludmi, konkretno odbioru, a take wraenie skumulowanej, pogbianej wiedzy (tame, s. 46).
Ambiwalencja autorytetu etnograficznego opartego na dowiadczeniu na tym
jednak polega, e bardzo trudno jest dokadnie zdefiniowa samo pojcie dowiadczenia. Clifford porusza t kwesti zauwaajc, e wiat przedstawiany
przez etnografw, jakkolwiek jawi si jako wytwr dowiadczenia (experiential
168
169
komunikowania si (tame, s. 47). Dlatego wanie rozrnienie midzy tekstem a dyskursem jest dla Clifforda tak wane. Zbierajc w terenie informacje,
etnograf znajduje si bowiem w ywiole dyskursu, w obecnoci wypowiadajcych si podmiotw, czyli w czasie nieoddzielonym od konkretnej wypowiedzi
i autorskiej intencji (tame, 47-48). Tymczasem owo ywe dowiadczenie, nie
tylko aby zamieni si w tekst etnografii, ktr bdziemy czyta my, lecz take
aby mc zosta zinterpretowane na potrzeby generalizacji i wyjanienia, musi
oderwa si od dyskursu. Clifford pisze o tym z niezrwnan precyzj, dlatego
signijmy po duszy cytat:
Etnograf zawsze wkocu wyjeda, zabierajc ze sob teksty do pniejszej interpretacji (a do tych zabieranych tekstw moemy zaliczy wspomnienia wydarzenia
uoone wedug pewnego wzoru, uproszczone, odarte z bezporedniego kontekstu,
aby mona je byo zinterpretowa w pniejszej fazie rekonstrukcji i obrazowania).
Tekst, w przeciwiestwie do dyskursu, moe podrowa. Nawet, jeli dua cz
pisanej etnografii ma miejsce w terenie, to jednak swj prawdziwy ksztat uzyskuje
ona gdzie indziej. Informacje ukonstytuowane w dyskursywnych, dialogicznych okolicznociach s przyswajane tylko w formie stekstualizowanej. Wydarzenia i spotkania z okresu bada staj si notatkami z terenu. Dowiadczenia staj si narracjami, znaczcymi wydarzeniami lub przykadami (tame, s. 48).
Widzimy teraz, w jakim zwizku pozostaje proces tekstualizacji etnograficznego dowiadczenia zkreowaniem etnograficznego autorytetu. Po pierwsze wic,
tekstualizacja jawi si jako rdo sensu poprzez kolisty ruch wyodrbniajcy
a nastpnie kontekstualizujcy fakt czy wydarzenie we wcielajcej je rzeczywistoci (tame, s. 47). Po drugie, przeoenie dowiadczenia badacza na form
tekstow pozwala na kompensacj utraty warunkw komunikacji dyskursywnej,
a wic bezporedniej (takiej, w ktrej konkretni autorzy przynale cile do
swych wypowiedzi), za pomoc wytwarzanego sztucznie uoglnionego autora
odpowiadajcego za wiat czy kontekst, w ktrym teksty te s literacko powtrnie umieszczane. Ten uoglniony autor przyjmuje rne imiona: Trobriandczycy, Nuerowie, Dogonowie (tame, s. 48).
Mona ju zada interesujce nas pytanie: wjaki sposb rozwaania Clifforda przyczyniaj si do wzrostu antropologicznej refleksyjnoci, pojtej jako prba zrozumienia roli, jak sytuacja badawcza, presupozycje, uprzedzenia, przyjte
strategie badawcze imilczco przyjmowane przez podmiot dane (historyczne, socjokulturowe, personalne) graj w jego procesie poznawczym a ostatecznie w finalnym efekcie jego badania, jakim jest tekst etnograficzny?
Okazuje si, e krytyka tekstualna w onie antropologii uruchamia pewien typ refleksyjnoci, ktry okreli mona by mianem refleksyjnoci tekstualnej. Zadaniem takiej refleksyjnoci by przypomnie sowa Waldemara
170
Kuligowskiego jest okrelanie relacji midzy rnymi odmianami rzeczywistoci (zewntrzn i wewntrzn) a ich reprezentacjami w postaci tekstw etnograficznych oraz produktem porednim, jakim jest wiedza antropologiczna
(Kuligowski 2001, s. 17). Problem stawiany przez Clifforda pozwala poczy
myl Kuligowskiego z moim przekonaniem, e rozszerzona refleksyjno antropologiczna ma by w pierwszym rzdzie namysem nad sposobem, w jaki antropologia konstruuje przedmiot swojego poznania w ramach wasnych praktyk
kulturowych, rozpadajcych si na wielo rnorakich strategii reprezentowania obcoci. Trzeba przy tym pamita i na to take praktyka refleksyjnoci
zwraca uwag i konstruowanie przedmiotu poznania w antropologii oznacza
zawsze odbieranie mu czego z jego autentycznoci. Oznacza ono rwnie odrealnianie obrazu danej kultury i, konsekwentnie, dalsze wyobcowywanie autorytetu etnograficznego. Pytanie w zwizku z tym si nasuwajce, brzmi: co takiego, na skutek swego tekstualnego uwarunkowania, trac etnografie, by Clifford
(2000a, s.31) mg powiedzie, e adna metoda naukowa czy stanowisko etyczne nie jest w stanie zagwarantowa ich prawdziwoci?
Wiemy ju, e jednym z rezultatw koncepcyjnego porzdkowania znacze
w tekcie jest wytworzenie zupenie abstrakcyjnego, uniwersalnego podmiotu,
o jakim twierdzi si, e jest reprezentantem kultury. Do zabiegw subiektywizujcych etnografie doda naley rwnie sformuowania w mowie zalenej,
takie na przykad, jakie Clifford wymienia za Danem Sperberem (1985), typu:
Nuerowie myl czy poczucie czasu u Nuerw. Z racji, e zdania te pozbawione okrelonego mwcy, to trudno rozstrzygn, czy nale one do informatora czy do etnografa, a wic czy maj cokolwiek wsplnego z prawdziwym
stanem rzeczy (por. Clifford 2000a, s. 56). Idmy dalej. Clifford pokazuje, i
fakt koniecznego rozdzielenia bada od tekstu, ktry powsta na ich podstawie,
sprawia, i rzeczywisto sytuacji dyskursywnych i poszczeglnych rozmwcw
zostaje odsczona (tame, s. 49). Oznacza to, e rda, dziki ktrym antropolog zdoby potrzebne mu informacje, zostaj z tekstu etnograficznego usunite.
C z tego, e informatorzy s gwnymi porednikami midzy antropologiem
aobc rzeczywistoci kulturow, skoro wice si zdialogiem ikonkretn sytuacj aspekty interpretacji etnograficznej zostaj usunite zostatecznego tekstu
przedstawiajcego (tame, s. 49). Spostrzeenie to pozwala autorowi na wysunicie tezy, e charakter etnograficznej interpretacji jest zawsze asymetryczny,
za dowiadczenie badacza wraz z dokonywan przeze interpretacj nie moe
by uznane za bezstronne (tame, s. 50).
Kolejn kwesti jest wszechwiedza, do jakiej aspiruj etnografowie. Jonathan
Spencer (1989, s. 154) pisa, e wraenie wszechwiedzy etnografa budowane jest
w czytelnikach dziki temu, i w etnografiach brakuje jakiegokolwiek wyranego
punktu, zktrego si patrzy. Narrator jest niewidzialny, lecz jakby wszechobecny.
171
Spencer wietnie dostrzeg, e strategia usuwania antropologicznego ja z etnografii bynajmniej nie zapewnia wikszej obiektywnoci przekazu: zaprzeczenie
etnograficznej subiektywnej obecnoci zamienia po prostu subiektywno uwyranion przez element autobiograficzny, tote przynajmniej jawn, na subiektywno niejawn, ktr jeszcze atwiej jest zakwestionowa (por. tame, s. 154).
Ostatni spraw, na jak warto za Cliffordem zwrci uwag, jest strategia radzenia sobie przez etnografw z fenomenem Bachtinowskiej heteroglosji dowiadczenia etnograficznego. Do etnografa informacje i bodce docieraj
w strumieniach przernych jzykw i gosw. Zostaj one jednak w etnografiach stumione: wszystkie gosy z terenu zostaj wygadzone do jednego jzyka
przedstawiajcego (Clifford 2000a, s. 58). Z t praktyk czy si dodatkowo
porzdkowanie wypowiedzi i cytatw przedstawicieli danej kultury i inscenizowanie ich w taki sposb, by suyy jedynie za przykady lub potwierdzajce
wiadectwa (tame, s. 59). Nietrudno si domyli, jak sprzeczny z intencj informatorw obraz kultury moe si w ten sposb wyoni: jeli przyzna si im
w tekcie autonomiczn przestrze i zapisze wystarczajco obszernie, wypowiedzi tubylcw maj sens rny od sensu, jaki nadaje im porzdkujcy etnograf
uczula Clifford (tame, s. 60). Tak oto powstaje wniosek, e prawda etnograficzna jest zawsze czciowa (Clifford 1986a), albowiem (s)pisana, za antropologia jawi si zaczyna jak lapidarnie rzecz ujmowa Jonathan Spencer (1989)
jako rodzaj pisarstwa.
5.5.2. Writing Culture
Debata nad tekstualnym aspektem etnografii osiga swj szczyt wraz z publikacj ksiki Writing Culture: The Poetics and Politics of Ethnography (Clifford, Marcus 1986). Historia powstania tej paradygmatycznej, jak bez wtpienia
mona dzi twierdzi, pracy zaczyna si tak oto: James Clifford znany ju spoecznoci akademickiej ze swych wczeniejszych peregrynacji po nieoczywistych
dla antropologii rejonach krytyki literackiej (zob. Clifford 1980; 1981) i George Marcus antropolog o podobnie literackich zainteresowaniach (zob. Marcus 1980; Marcus, Cushman 1982) pierwszy z nich pracujcy na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Cruz, drugi za na Uniwersytecie Ricea w Houston
organizuj w dniach 16-20 kwietnia 1984 roku seminarium powicone zagadnieniu tworzenia tekstw etnograficznych. Spotkanie odbywa si wSchool of
American Research wSanta Fe wNowym Meksyku iuczestniczy wnim dziesicioro badaczy: omiu antropologw, jeden historyk oraz jedna badaczka zajmujca si teori literatury. Publikacj poseminaryjn zapowiada podsumowujcy
raport, w ktrym Marcus i Clifford (1985) streszczaj gwne kwestie poruszane w zebranych artykuach oraz w dyskusjach seminaryjnych.
172
Clifford uczula, e autorzy tomu widz kultur jako skadajc si z gboko kwestionowanych kodw i reprezentacji i przyjmuj oni, i w konstruowaniu wiedzy o kulturze wymiary poetyki i polityki s nierozczne, za nauka
173
ambiwalencj, etnografowie musz stosowa zabiegi literackie kreujce wraenie, e mona wierzy w ich sowa i w ich opis obcej kultury. Dlatego wanie w etnografiach dochodzi do poczenia osobistej opowieci ze zobiektywizowanym opisem (tame, s. 33). Strategia ta, jak wyjania Pratt, ma sw
dug, bo sigajc XVI-wiecznych dziennikw z podry, histori, a jej celem jest powetowanie utraty autentycznoci, jaka nastpia wskutek konwersji
spotkania twarz-w-twarz na form zobiektywizowanego przekazu naukowego
(tame, s. 33).
Inn metafor, na jak Pratt zwraca uwag, jest obraz antropologa-rozbitka (castaway). Jak pamitamy, na pocztku Argonautw Malinowski opisuje siebie w bardzo podobny sposb. Obraz rozbitka, jakim posuguj si w odniesieniu do samych siebie antropologowie, take okazuje si porczn strategi
umacniania swego autorytetu i kreowania wraenia nieomylnoci. Rozbitkowie
wszake speniaj na wiele rnych sposobw idea uczestniczcego obserwatora twierdzi Pratt (tame, s. 38), a ich obraz mistyfikuje sytuacj etnografa wtym sensie, i przydaje mu waloru swoistej niewinnoci: etnograf-rozbitek,
tudzie etnograf-jeniec w rkach obcych, musi mie inne relacje z tubylcami ni
etnograf-naukowiec wchodzcy z nimi w trywialne relacje wymiany informacji
i oferujcy za nie zachodnie towary.
Jeszcze innym chwytem bdzie motyw skarenia si etnografw na trudnoci pracy w terenie, majce suy usprawiedliwieniu ogranicze wasnego badania. Chodzi o te wszystkie momenty, w ktrych antropolodzy mwi o niemoliwoci nawizania kontaktu z tubylcami, o cikich warunkach pracy,
o wrogoci, na jak natrafiaj. Paradoksalnie komentuje Pratt warunki pracy w terenie podaje si za przyczyn niemoliwoci prowadzenia tyche bada, zamiast przedstawia je jako cz tego, co ma by objte narracj
(tame, s. 41).
Kolejny z autorw tomu Vincent Crapanzano wychodzi w swym tekcie od spostrzeenia poczynionego za Walterem Benjaminem, e podobnie jak
proces translacji, etnografia jest w pewnym sensie prowizorycznym sposobem
radzenia sobie z obcoci jzykw [obcoci W.K.] kultur i spoeczestw
(Crapanzano 1986, s. 51). Od tumacza tekstw rni jednake etnografa to,
i nie dysponuje on gotowym i niezalenym tekstem do tumaczenia; wpierw
musi on go stworzy. Etnografa przyrwnuje tedy Crapanzano do postaci Hermesa porednika midzy wiatem ukrytych bstw a wiatem miertelnikw,
ktrego zadaniem jest tumaczenie ich woli w sposb zrozumiay dla czowieka. Co wic dokadnie robi Hermes-etnograf? Ot prezentuje on jzyki, kultury i spoeczestwa w caej ich niejasnoci, ich obcoci, ich bez-sensownoci
(meaninglessness); nastpnie, niczym magik, hermeneuta Hermes we wasnej
osobie rozjania to, co zaciemnione, czyni zrozumiaym to, co obce, i nadaje
175
znaczenie temu, co nic nieznaczce. Dekoduje wiadomo. Interpretuje (tame, s. 51). Etnograf prbuje czy przedstawienie ukazujce obco z interpretacj, ktra czyni j czym znanym (tame, s. 52).
W hermeneutycznym procesie interpretacji Crapanzano dostrzega jednak
pewn niekonsekwencj. O ile bowiem etnograf zazwyczaj uznaje prowizoryczno swych interpretacji, to nie przestaje przy tym liczy na nadejcie interpretacji ostatecznej, jakiego czytania rozstrzygajcego (definitive reading) (tame,
s. 51). W przeciwiestwie do krytyka literackiego, ktry wie, e jednej, waciwej interpretacji tekstu i jednego stylu lektury nie ma, etnograf jest przekonany, e w a c i w a interpretacja kultury jest moliwa i, najpewniej, to on j
zaproponuje. Dlatego idea zaistnienia narracji innej, konkurencyjnej, alternatywnej, jest dla etnografa tak nieoczywista: Zamknite we wasnej interpretacji, jego przedstawienia ograniczaj reinterpretacje (tame, s.52). Cay problem
ze wspczesn etnografi sprowadza si wedug Crapanzano do jej niezdolnoci
ujrzenia w sobie fikcji przekonujcych tylko o tyle, o ile przekonujco dziaaj stosowane w nich zabiegi literackie. Do sposobw czynienia swego przekazu
bardziej przekonujcym autor zalicza nie tylko znan nam ju figur etnograficznego autorytetu (zawsze jest to badacz uniwersalnie obecny i wszechwiedzcy;
jego obecno nie wpywa na bieg wydarze), lecz rwnie specyficzne erupcje
stylu, majce na celu autentyfikacj obrazw. Na przykadzie Georgea Catlina
Crapanzano przypomina, i opis kultury wyglda te moe i tak, e etnograf
plecie trzy po trzy (rambles), powtarza si, upraszcza, przesadza i koloryzuje
(tame, s. 56); skoro wiarygodno zaley od stylu, to etnograf czyni wszystko,
aby jego jzyk by obrazowy, lecz w ten wanie sposb podkopuje realizm wasnej etnografii. Poprzez stosowanie metafor, wykrzyknie, woaczy i innych narzdzi, Catlin prbuje zapewni swym opisom nieodparte wraenie wiarygodnoci, lecz dokadnie te same strategie uniemoliwiaj jego zamiar, realizm wymaga
bowiem stylistycznej trzewoci.
Na koniec signijmy do drugiego artykuu Clifforda zamieszczonego w tomie, zatytuowanego On Ethnographic Allegory (1986b). Przedstawia on sob
kolejn krytyk tekstualnego konstruowania autorytetu etnograficznego. Autor
zapowiada, e etnografi chce traktowa jako spektakl fabularyzowany przez
sugestywne historie (a performance emplotted by powerful stories) (Clifford
1986, s. 98). Clifford wprowadza pojcie etnograficznej alegorii, twierdzc, e
pisarstwo etnograficzne jest alegoryczne zarwno na poziomie swej zawartoci (tego, co mwi o kulturach i ich historii), jak i swej formy (tego, co implikuje w nim proces tekstualizacji) (tame, s. 98). Jak wiemy, alegoria to
w literaturze i sztuce obraz majcy, poza dosownym, sens przenony, jednoznacznie okrelony i ustalony konwencjonalnie. Czsto mamy z nim do czynienia w bajkach, w ktrych postaci wyposaone w charakterystyczne atrybuty,
176
ludzkiej wsplnotowoci (tame, s. 112) i stale towarzyszcy mu temat zanikajcego przedmiotu bada etnograficznych rwnie nie jest niczym innym, jak
retorycznym konstruktem uprawomocniajcym pewn praktyk reprezentacyjn (tame, s. 112). Jeli bowiem prawdziwy dziki faktycznie znika, to szans na utrwalenie jego kultury i powierzenie jej pamici kultury zachodniej jest
zapisanie go, zaklcie go w tekst. Clifford pokazuje, w jaki sposb zaoenie to
samo w sobie zreszt dyskusyjne bierze udzia we wzmacnianiu moralnego
i naukowego autorytetu etnograficznego: Przyjmuje si, e obce spoeczestwo
jest sabe i potrzebuje reprezentacji ze strony obserwatora zewntrznego. []
Ten za, kto utrwala i interpretuje rzadki (fragile) zwyczaj, jawi si jako stranik teje esencji, niekwestionowalny wiadek autentycznoci. Z racji, e wpywowa ideologia mwi, i prawdziwych kultur rdzennych ju nie ma, to ich
wersje przedstawiane w etnografiach ocalajcych nie mog zosta zbyt atwo
podwaone (tame, s. 113).
Podsumujmy dotychczasowe rozwaania. Potraktowanie wypowiedzi Pratt,
Crapanzano i Clifforda jako przykadw dziaania refleksyjnoci tekstualnej
w znaczeniu nadanemu temu pojciu przez Waldemara Kuligowskiego uzmysawia, i poczenie zawsze subiektywnego dowiadczenia w terenie z dyskursem
naukowym zgaszajcym roszczenia do neutralnoci iobiektywnoci jest ideaem
etnografii, ktry od zarania prbuje ona osign, lecz ktry bezustannie wymyka si jej z rk. Fuzja tego, co subiektywne z tym, co obiektywne, musi bowiem
odby si w pimie, przy uyciu strategii pisania. Strategie te, majc na celu rewindykacj autorytetu i obiektywnoci, paradoksalnie okazuj si by zabiegami, ktre ideay te kompromituj. Ich krytyczne rozpatrzenie ujawnia fakt, i etnografie nie s obiektywnymi prawdami, lecz opisami, ktre sw obiektywno
musz dopiero konstruowa. Uchwycenie rzeczywistoci kulturowej takiej, jak
jest ona naprawd okazuje si marzeniem nieziszczalnym, poniewa w trakcie
pisania dua cz tej rzeczywistoci ulega bezpowrotnej utracie. Jak wic susznie konkluduje Pratt, pisma etnograficzne pozostawiaj w tle albo beznadziejnie zuboaj cz z najistotniejszej wiedzy, jak osignito, w tym za wasn
samowiedz (Pratt 1986, s. 33).
Epistemologiczne znaczenie obserwacji poczynionych w tomie Writing Culture zawiera si tedy wstawianej przez jego autorw tezie, i nie da si waden
sposb rozdzieli wnarracji etnograficznej tego, co faktualne, od tego, co subiektywne i retoryczne, w tym za metaforyczne, alegoryczne i ostatecznie ideologiczne; wiedza o kulturze jawi si zaczyna jako efekt wczeniejszej interpretacji i reprezentacji kultury: dane etnografii nabieraj sensu jedynie w obrbie
uksztatowanych aranacji i narracji, te za s czym konwencjonalnym i politycznym i posiadaj znaczenie w sensie szerszym ni tylko referencyjnym. []
Wnaukach humanistycznych zwizek faktu zalegori jest domen walki, atake
178
instytucjonalnego reimu (institutional discipline) (Clifford 1986b, s. 119). Jednej prawdy nie ma, tak samo jak nie istnieje aden przeroczysty obraz kultury, ktrego autor nie dopuci si w trakcie interpretacji swoistego jej modelowania i przykrawania do wasnych schematw poznawczych.
5.5.3. Poytki z refleksyjnoci tekstualnej
Uzmysawiajc fakt, e proces tekstualizacji na przerne sposoby rzebi rzeczywisto kulturow przedstawian w etnografii, dyskutowani tu autorzy ucz
nas, e dziki tej wiedzy jestemy w stanie wypracowa nowe, eksperymentalne strategie pisania opisw kulturowych, ktre bd lepiej, a jeli nie lepiej, to
przynajmniej symetryczniej, etyczniej i bardziej refleksyjnie reprezentowa
obiekt swych zainteresowa badawczych. George Marcus (1986, s. 262) nazywa
to literack terapi antropologii, pozwalajc dostrzec istotny zwizek midzy
epistemologicznymi konsekwencjami krytyki tekstualnej a etycznym i politycznym wymiarem, jaki wprowadza ona do wiedzy o kulturze.
Z epistemologicznego punktu widzenia krytyka tekstualna, jakkolwiek nie
wykazaa uzalenienia etnografii od praktyk retorycznych i tekstualnych, bynajmniej nie podkopuje statusu obiektu bada etnograficznych twierdzc, e
w jzyk figuratywny nie odnosi si do adnej empirycznie dostpnej rzeczywistoci. Dlatego Paul Atkinson (1990, s. 176) ma pene prawo powiedzie, e
uznanie istnienia tekstualnych konwencji etnografii, nie pozbawia tej dyscypliny jej referencyjnej wartoci, ani nie releguje jej do drugiego szeregu nie-nauk.
Z faktu, i etnografie s przekonujcymi fikcjami, nie powinno wynika, e
mwi one ofikcyjnych rzeczach: fikcyjnych ludziach, fikcyjnych wiatach ikulturach. Nie mamy tu do czynienia z zamachem cakowicie likwidujcym obiekt
antropologicznego poznania. Johannes Fabian (1990, s.761) wysun wrcz argument, e krytyka tekstualna, ktra w latach osiemdziesitych zatrzsa bastionem etnograficznego realizmu, nie miaa na celu destrukcji obiektywizmu.
Stanowia raczej prb wskazania na niebezpieczestwa pynce z zastpowania realizmu literackimi konwencjami stosujcymi uprzywilejowane narzdzia
reprezentacji.
Tym, na co krytyka tekstualna zwraca szczegln uwag, jest samowiadomo nauk spoecznych w kwestii konwencjonalnoci ich wasnego jzyka i zrozumienie, e nie jest on jedynie medium przedstawiania rzeczywistoci, lecz jest
rwnie tej rzeczywistoci tworzywem. Debata tekstualna w onie antropologii
budzi wiadomo, e jzyk uyty nieodpowiedzialnie albo redundantnie, okaza si moe krzywym lustrem rzeczywistoci. W ten sposb, z rozwaa epistemologicznych przechodzimy do zagadnienia etyki i sprawiedliwoci w tworzeniu
opisw midzykulturowych. W Writing Culture zagadnienia etyczno-polityczne
179
poruszyli Talal Asad (1986) i Renato Rosaldo (1986). Pierwszy z badaczy postawi problem przekadu kulturowego zwyczajowo krytykowanego za sw etnocentryczno iasymetryczno. Jedynym prawdziwie etycznym rozwizaniem miaoby by, wedug Asada, modyfikowanie wasnego jzyka wprocesie przekadu, nie
za modyfikowanie fenomenw, ktre si tumaczy, w taki sposb, aby dopasowa je do wasnego jzyka i wasnego kulturowego konceptuarium. Rosaldo natomiast rozwaa etyczny problem nierwnoci midzy etnografem a obiektami
jego bada i stawia tez, e niewiele etnografii potrafi realnie wywika si wyczuwalnego w ich stylistyce kolonialnego nastawienia wobec innoci kulturowej.
Wydaje si, e dziki rozpoznaniom i postulatom poczynionym w toku debaty tekstualnej, sygnalizowane przez obu autorw problemy mog zosta rozwizanie. Pierwsz wskazwk praktyczn, jakiej udzieliliby nam uczestnicy debaty, byaby powtrzmy to raz jeszcze zwikszona refleksyjno jzykowa
etnografw w chwili, gdy pisz oni swe prace, gotowo do zakwestionowania
konwencji zawiadujcych spod powierzchni tekstu caym zawartym w nim opisem kultury. Etnograf uczy si zadawa sobie pytania: jakich rodkw literackich
naley uy, by mc reprezentowa przed wasn kultur dowiadczenie totalnej obcoci, a jednoczenie, by zda spraw z jej rzeczywistego, lokalnego znaczenia? Druga wskazwka czyaby si z Cliffordowskim wezwaniem, aby rne ludy tworzyy zoone i konkretne obrazy siebie nawzajem, jak i czcych je
powiza wynikajcych z wiedzy i wadzy (Clifford 2000a, s. 31).
W spluralizowanym wiecie, w ktrym odbiorcami etnografii nie s ju wycznie reprezentanci krgu kultury zachodniej, autorytet etnograficzny oparty
na samej osobie badacza terenowego leg w gruzach. Jak wic przypomina Clifford w sawnym fragmencie swego eseju, niezbdne staje si mylenie o etnografii nie jako o dowiadczeniu i interpretacji wyodrbnionej, innej rzeczywistoci, lecz raczej jako o twrczym negocjowaniu pomidzy co najmniej dwoma
a zwykle jest ich wicej wiadomymi, politycznie znaczcymi podmiotami.
Paradygmaty dowiadczenia iinterpretacji ustpuj wten sposb dyskursywnym
paradygmatom dialogu i polifonii (tame, s. 50). Pisanie etnografii po Writing
Culture i po eksperymentalnych publikacjach poprzedzajcych t prac i po niej
nastpujcych, wymaga wprowadzenia do opisu nowych elementw, ktre take z istoty swej byyby zabiegami literackimi, z tym, e ich celem nie byoby
ju sztuczne gruntowanie autorytetu badacza, lecz sprawiedliwsze i mdrzejsze
przedstawianie innoci kulturowej. W pierwszym rzdzie chodzioby tu o prb
wprowadzenia do etnografii elementu heteroglosji oraz trybu dialogowego, atake o prb czciowego przynajmniej zrezygnowania z postawy niezaangaowanego badacza dysponujcego spojrzeniem znikd. To z kolei musiaoby za sob
pociga chwalebn zmian statusu antropologa w tekcie, objawiajc jego humanistyczny brak i niedoskona kontrol nad procesem badawczym.
180
181
W nastpnych latach pojawiy si jeszcze dwie istotne dla caego ruchu prace pocigajce za sob ca lawin publikacji dotyczcych podrzdnej roli kobiet
wkulturach bliskich Zachodowi iode odlegych, ajednoczenie upominajcych
si odostrzeenie feministycznego sposobu uprawiania bada spoecznych zjego
odrniajc si od naukowego mainstreamu epistemologi. Pierwsz bya redagowana przez Michelle Z. Rosaldo i Louise Lamphere praca Women, Culture,
and Society (1974a), ktra prezentowaa badania analizujce rne spoeczestwa i odsaniajce w nich uniwersaln struktur asymetrii i dominacji jednej
pci nad drug. Jak pisay autorki:
Wszdzie zauwaamy, e kobiety s wyczane poza niektre kluczowe ekonomiczne i polityczne czynnoci, e ich role jako matek i on wi si z mniejsz wadz
i prawami, ni te, ktrymi dysponuj mczyni. Mona wic w zasadzie twierdzi,
e wszystkie wspczesne spoeczestwa s zdominowane przez mczyzn icho stopie przejawiania si subordynacji kobiet moe si w nich bardzo rni, to asymetria pciowa pozostaje uniwersalnym faktem ludzkiego ycia spoecznego (Rosaldo,
Lamphere 1974b, s. 1).
1992). Do obserwowanej w niniejszej pracy debaty nad kulturowym zdeterminowaniem wiedzy o kulturze oraz jej naukowej reprezentacji feministki wnosz tedy wasne stanowisko, wystpujc z programem wzbogacenia antropologii
o element emocji i bliskoci midzy stronami badania, o bardziej ekspresyjne
i eksperymentalne sposoby pisania o kulturze, wreszcie za, o peniejsze zrozumienie faktu, i antropologia konstruuje i moduluje swoje tematy, dane i reprezentacje take w oparciu o kategori gender, w ktrej wspczesna antropologia
feministyczna widzi, wedug sw Hellen Callaway (1992, s. 29), zarwno konstrukt kulturowy, jak i relacj spoeczn.
5.6.2. Feministyczne podejcie do bada spoecznych
Trudno byoby wyobrazi sobie wiksz gaf wobec walczcych o swoje racje antropoloek ni ta, ktr nieszczliwie popeni James Clifford we wstpie do Writing Culture. Napisa on tam mianowicie, e feminizm nie wnis
adnego wkadu w teoretyczn analiz etnografii jako tekstw (Clifford 1986a,
s. 20). Nietrudno jest uchyli t nazbyt popieszn tez.
Krytyka bada spoecznych, z ktr mamy do czynienia w feminizmie, wychodzi od spostrzeenia, e kobiety s wykluczane z procesu konstruowania
wiedzy i e naley dopuci w tym procesie ich dowiadczenie, prowadzc badania z punktu widzenia ycia kobiet. Gwnym postulatem metodologicznym
jest tu uznanie autorytetu subiektywnego dowiadczenia oraz wiedzy opartej na
dowiadczeniu (experiential knowledge) jako istotnej kategorii badawczej. Badacze spod znaku feminizmu argumentuj, e kobieta nie tylko moe by wartociowym tematem bada, lecz take e jest ona prawomocnym podmiotem
poznawczym.
Feminizm zwalcza poszczeglne wersje pozytywizmu a take jego epistemologi. W rozumieniu feministek pozytywizm stanowi ideologi naukow, wedug
ktrej istnieje tylko jedna logika postpowania naukowego, do ktrej kada aktywno intelektualna musi si dostosowa (Neuman 2000, s. 56). Taki model
nauki opiera si na idei rozdzielenia faktu i wartoci oraz podziau na podmiot
i przedmiot badania. Obiektywna rzeczywisto istnieje niezalenie od indywidualnej perspektywy badacza, on sam za jest w stanie uzyska swobodny do
niej dostp. Feministyczne perspektywy w badaniach spoecznych kwestionuj
odpowiedzi udzielane przez pozytywizm na pytania epistemologiczne. Kto moe
posiada wiedz? Jak wiedza moe by pozyskiwana? Czym jest wiedza? Na te
pytania pada odpowied, e aktorzy spoeczni dysponuj rn wiedz, rnorako zdobywan i ta wiedza winna zyska prawo gosu w nauce.
Feminizm to nurt radykalizujcy popularne w naukach spoecznych, szczeglnie za w szeroko pojtej socjologii, przykazanie bd refleksyjny w tym
185
za to obiektywnie dochodzcego do tych samych wnioskw, do ktrych doszaby kada inna osoba (Warren 1988, s. 8).
Ot przede wszystkim t now jakoci bdzie, bezprecedensowa w antropologii postpozytywistycznej, celowa obecno w sensie jawnoci w etnografiach feministycznych czynnikw podmiotowych, czyli subiekt-ywnych (pamitajmy, e w jzyku angielskim sowo subject oznacza wanie podmiot)
takich jak wiek, klasa spoeczna, rasa, czy przynaleno etniczna, w tym za,
rzecz jasna, gender (Schenk-Sandbergen 1998, s. 268). Obecno ta wynika
z przyjmowanego przez feministki zaoenia, i czynniki te determinuj dostp
badacza do terenu, gromadzenie danych oraz ich interpretacj (tame, s. 269).
Przekonane o doszcztnym wyeksploatowaniu a wrcz niedostosowaniu do aktualnych potrzeb dyscypliny modelu antropologii jako obiektywnej i wolnej od
wartociowania nauki zdystansem opisujcej kultury obce, feministki nie zamierzaj eliminowa ze swych etnografii adnych kulturowych, spoecznych, historycznych ipolitycznych nastawie podmiotu, ale chc je metodycznie inkorporowa do swojego modelu bada etnograficznych. Do elementw subiektywnych
nale rwnie osobiste przeycia badacza, czyli jaki pisze Bell (1993a, s. 29)
ekspozycje owych emocjonalnie nacechowanych momentw etnografii, podczas ktrych elementy ukadanki (jigsaw pieces) obcej kultury ukadaj si
w jasn cao, przeciwstawiajc si przy tym opisowi i sytuujc poza granicami dyskursu naukowego (tame, s.29). Zmierzajc do koca niniejszych rozwaa, wyjani jeszcze, jak feministki tumacz rol czynnika gender w ich etnografii i sprbuj odpowiedzie na pytanie, w jakim sensie mwi o nim mona
jako o determinancie antropologicznego poznania odsanianym przez refleksyjno feministyczn.
Po pierwsze wic, jak wskazuje Bell (1993b, s. 2), kobiety antropoloki s
bardziej ni mczyni wiadome swej pci kulturowej, dlatego lepiej ni mczyni s w stanie bada kultur jako zoone dynamiczne kolae konfrontujcych si ze sob interesw pci, rasy, etnicznoci, klasy i seksualnoci. W tradycyjnie antropologicznym temacie relacji midzy pciami kobiety jawi si jako
badacze dysponujcy wiedz wcale nie gorsz od mczyzn, ktrych obserwacje
w tym zakresie wci uchodz za norm (tame, s. 2), a ktrzy nie s tak wyczuleni na sam kwesti rnicy pci i zwizanych z ni rnic w percypowaniu
rzeczywistoci kulturowej. Dalej, jak dowiadujemy si od Cesary (1982, s. 15),
Nader (1986, s. 114) i Golde (1970b, s. 67-69), badaczkom terenowym zezwala
si na znacznie wiksz swobod w przekraczaniu lokalnych granic pci kulturowej. Rohrlih-Leavitt, Sykes i Weatherford (1973) i Cesara (1982) argumentuj, e z racji swej rozbudowanej sfery emocjonalnej kobiety dysponowa mog
wikszym wyczuciem sytuacji terenowej. Istotnym aspektem bycia kobiet antropologiem jest posiadanie wikszego ni mczyni dostpu do wiata kobiet
189
w kulturze obcej dziki umiejtnoci omijania obostrze patriarchalnej dominacji (por. Wax 1986).
Przeciw pozytywistycznej konwencji obrazowania podmiotu naukowego jako
doskonale wyabstrahowanego i historycznie nieusytuowanego a przy tym swobodnie uczestniczcego w yciu kultury obcej feministki twierdz, e podobnie
jak nie ma czego takiego jak ycie jednostki nienacechowane pci kulturow,
tak te nie moe istnie nienacechowany ni tekst lub badanie socjologiczne
(por. Callaway 1992, s. 30). Na polu dyscypliny antropologicznej konstatacja ta
odsya do projektu, ktry Pat Caplan (1988) swego czasu nazwaa upciowieniem wiedzy (engendering knowledge), czyli studiowaniem innej spoecznoci
lub innego spoeczestwa, uzupenionym o element skrupulatnej analizy dokonywanej przez badacza na sobie samym jako podmiocie nacechowanym pci
kulturow.
Mwimy tu ofakcie zgoa oczywistym, cho wci jakby ignorowanym przez
naukowy mainstream dyscypliny: o kategorii gender jako jednym z najwaniejszych i nieusuwalnych determinantw antropologicznego poznania. Jak pokazywaem, kategoria pci moe jednoczenie uatwia dziaanie w terenie, jak
i je utrudnia. Gdy signie si do ksiki A Place Apart Kirsten Hastrup (1998,
s. 95-99), przedstawiajcej badania prowadzone przez ni na terenie Islandii,
dowiedzie si mona, i autork spotkaa tam najpierw niech, nastpnie za
przemoc za jej zachowanie objawiajce brak znajomoci lub ignorowanie terytorialnych zasad zwizanych zpci. Ta przemoc, notabene, przyniosa efekt wpostaci obserwacji o znaczeniu centralnym dla jej pracy.
Kilka sw podsumowania. W rozdziale tym zajmowaem si rol antropologii feministycznej w ksztatowaniu krytycznej samowiadomoci antropologii
kulturowej pojtej jako coraz wiksze uzmysawianie sobie przez badaczy faktu,
i poznanie w naukach spoecznych, w szczeglnoci za w antropologii kulturowej, ulega rozmaitym ograniczeniom i uwarunkowaniom, z ktrych najbardziej
doniosym jest sama kultura.
Refleksyjnoci feministycznej oraz rewizjom dokonanym przez ni w tradycji myli antropologicznej zawdziczamy radykalne postawienie problemu perspektywizmu i pozycjonalnoci wiedzy. Feministki przywizuj do tej kwestii
szczegln wag, argumentujc, e proponowana przez nie epistemologia bada
spoecznych nie fiksuje si na ideale uniwersalnej prawdy osiganej w odpodmiotowionych intelektualnych procedurach, lecz oparta jest na czujcym, dowiadczajcym podmiocie badaczu, ktry nie kryje swego bagau kulturowego,
jaki wnosi do sytuacji badawczej, a wrcz miao go w niej eksponuje. Wiedza
kobiet twierdz badacze zwizani z feminizmem jest zawsze tylko czciowa i sytuacyjna, ograniczona do zajmowanej przestrzeni oraz punktu widzenia.
Na tym tle pojawia si w antropologii feministycznej postulat pytania o wpyw,
190
jaki na ksztat wiedzy o kulturze, na badanie terenowe, jak te interpretacj danych ma gender. Feministki udzielaj na tym polu szeregu istotnych odpowiedzi wskazujcych na rnice zarwno wkulturowym problematyzowaniu pci, jak
i na zwrotnie narzucane przez t kategori uwarunkowania bada.
191
poznania, a take ukaza rol mylenia i pisania autorefleksyjnego w unaocznieniu istotnej problematyki podmiotowoci w etnografii.
Przebieg rozdziau jest nastpujcy: na pocztek zasugeruj, e w obliczu presji problematyki zwizanej z subiektywnoci i podmiotowoci badacza w naukach spoecznych, szczeglnie za w etnografii, trudno jest obstawa
przy depersonalizujcej konwencji uprawiania i utrwalania bada w humanistyce. Konwencja ta polega na eliminowaniu z przedstawianego badania wszelkich
elementw mogcych nasuwa skojarzenia z odsonit subiektywnoci autora,
w tym za osobistych nastawie, preferencji i uprzedze. Nastpnie przejd do
omwienia kwestii dystansu midzy kultur obc i jej reprezentantami a antropologiem. Przywoujc ustalenia filozofii hermeneutycznej, bd argumentowa,
e dystans ten paradoksalnie staje si warunkiem porozumienia midzy obiema
stronami etnograficznej relacji i nie jest moliwe zniesienie go, w sensie uzyskania doskonaego i obiektywnego ogldu obcej rzeczywistoci kulturowej dziki
niczym niezaburzonemu transferowi wiedzy przechodzcej od informatorw do
antropologa. W dalszej kolejnoci przypomn, e w ramach wpywowego paradygmatu w antropologii wspczesnej etnograf, zamiast prbowa zatrze nieprzekraczalne rnice midzy swoj osob a badanymi ludmi, winien raczej
angaowa si z nimi w dialog i dba o przestrze dla polifonii gosw kulturowych. Na koniec przejd do problematyki zwizanej z warunkujcymi proces
badania etnograficznego oraz ograniczajcymi antropologiczne poznanie kultury
dyspozycjami podmiotowymi badacza. W tle pojawi si tu pytania o wpyw na
badanie czynnikw takich, jak osobowo i tosamo, w tym za rasa, pochodzenie, wiek i pe, a take dynamika zmiany rl spoecznych, ktra staje si
udziaem badacza podczas prowadzenia bada terenowych.
5.7.1. Przeciw konwencji depersonalizujcej
Gdy przegldamy badania socjologiczne i etnograficzne pod ktem obecnoci w nich osoby badacza, natrafiamy zazwyczaj na niewiele wicej ni konwencjonalne uwagi odautorskie zamieszczane we wstpie lub przedmowie do pracy.
Rutynowo mwi si w nich o przyczynie wyboru tego a nie innego obszaru bada, o metodologii badania oraz o przebiegu pracy. Po tak sporzdzonym wstpie czytelnik egna si zautorem, ktry starannie przestrzegajc akademickiego,
naukowego prawa pisania bezosobowego, skromnie chowa si za wasnym tekstem. Schowa siebie i bro Boe nie zamanifestowa na ktrymkolwiek etapie
badania swej ludzkiej sylwetki zwasnymi obawami, lkami, aspiracjami iinspiracjami; z jej kulturowym bagaem, a wic i z moliwymi uprzedzeniami oraz
przedinterpretacyjnymi zaoeniami wszystko to s znane i wci tu i wdzie
rewindykowane aksjomaty academic writing nawet wtedy, gdy powstaje ono
192
antropologii kulturowej szczeglnie warto akcentowa negocjacyjno-koncyliacyjny aspekt rozmowy w ujciu niemieckiego filozofa:
Rozmowa nie jest w pierwszym rzdzie polemicznym dyskursem twierdzi Gadamer. [] Rozmowa nie jest te mwieniem obok siebie. Z rozmowy wyania si raczej wsplny aspekt tego, o czym mowa. Rzeczywisto ludzkiej komunikacji wyznacza fakt, i rozmowa ani nie przeciwstawia polemicznie pogldw jednej i drugiej
osoby, ani te nie dodaje ich do siebie niczym w prostym rachunku. Rozmowa cakowicie przeksztaca oba pogldy (Gadamer 2003, s. 10).
Wida teraz, na jakiej zasadzie w konstytutywny dla pracy etnografa dystans midzy nim a badanymi paradoksalnie stanowi moe waciwy w a r u n e k porozumienia midzy podmiotami, skutkujcy zadzierzgniciem bliszej
relacji oraz umoliwiajcy opis rzeczywistoci kulturowej. Opis ten nie jest, jak
si okazuje, czym wykonywanym automatycznie przez antropologa dysponujcego zawsze odpowiednim ogldem rzeczy. Jest raczej wspopisem rzeczywistoci
kulturowej, negocjowanym w rozmowie przez dwa rwnorzdne podmioty. Pamita przy tym trzeba, i w momencie, gdy w ten sposb postawi si kwesti
gromadzenia danych do analizy kulturowej, nie moe by ju mowy ojakiej zupenie monologicznej etnografii ogaszanej z apodykcj i ostemplowanej autorytetem danego badacza. Tym samym nie moe by mowy o pozytywistycznie
pojtej obiektywnoci takiego przekazu. Opiera si on bowiem bdzie zawsze
na stojcym w tle co prawda, lecz fakt ten niczego tu nie zmienia dialogu
antropologa z informatorami, dialogu, ktrego specyfik okrela wanie to, e
aden z jego uczestnikw nie jest w nim i nie moe by bezstronny i idealnie
zdystansowany wobec tego, o czym mwi. Nie moe przeto by obiektywny.
Ustalenia antropologii postmodernistycznej uzmysowiy, e efektem pozytywistycznej wiary w niczym niezaburzon obiektywno byo tworzenie etnografii,
ktre za zason adnie brzmicych hase szacunku i atencji wobec etnicznoci
kamufloway mechanizm przykrawania jej do analitycznych schematw antropologa i podporzdkowywania cudzym interesom (por. Tyler 1987, s. 96; Marcus 1998, s. 66). Przychylam si do tego twierdzenia i podkrelam, e to dziki
spojrzeniu hermeneutycznemu badacze spoeczni mogli wreszcie w peni uzna
fakt, i poznanie humanistyczne jest r o z u m i e n i e m, z tym jednak zastrzeeniem, e rozumiemy zawsze ju z gry dziki naszemu zaangaowaniu w wiat,
za spraw naszych przesdw i przed-sdw. Prawda ta sprawdza si w etnograficznej interakcji, w dialogu z innym, ktrego warto, objawiana w bardziej
partnerskiej i symetrycznej relacji midzy badaczem a badanymi, demistyfikuje kolejny dogmat epistemologii naturalistycznej zafiksowanej na rozdzielajcym podmiot i przedmiot badania przykazie bezporedniej obserwacji rzeczywistoci kulturowej, w ktrej inny czowiek stanowi ma jedynie porczne rdo
196
ju obecnie twierdzi, e to nowe zainteresowanie antropologicznym ja w terenie, opierajc si na fenomenologii spotkania i antropologii dowiadczenia,
uczynio osob i jej samowiadomo (self) zagadnieniami centralnymi w badaniu empirycznym (Whittaker 1992, s.205), za wsamej dyscyplinie mona dzi
mwi o wyanianiu si nowego obrazu antropologa jako badacza terenowego.
Antropolog taki jest badaczem humanistycznym (human scientist), ktrego wasna samowiadoma osoba (own self) oraz relacje z badanymi podmiotami staj si istotnymi czynnikami w ocenianiu jego obserwacji (Nash, Wintrob 1972,
s. 528). Promie refleksji nad determinantami antropologicznego poznania wydatnie si zatem rozszerza, obejmujc sam osob badacza. Refleksyjno wtym
wymiarze wymaga przemylenia caej gamy czynnikw o potencjale podkopujcym roszczenia etnografii do twardej obiektywnoci.
Na plan pierwszy wysuwa si zapewne kwestia pochodzenia, a w tym narodowoci i rasy samego badacza. Cytowana wczeniej Dorinne Kondo opisuje swoje dowiadczenia podczas bada prowadzonych w Japonii. Dowiadujemy
si, e jako modej Amerykance japoskiego pochodzenia, wygldajcej na Japonk i posiadajcej pewne japoskie cechy kulturowe (Kondo 1986, s. 75),
tamtejszy inny nie wydawa si totalnie obcy. Autorka odnotowuje szereg konsekwencji tej sytuacji i argumentuje, e wasne ulokowanie w konkretnym, personalnym kontekcie rzeczywicie wyznaczao niektre granice i potencjalnoci
rozumienia (tame, s. 84). Takie a nie inne pochodzenie twierdzi Kondo
[] umoliwiao mi szybsze przeniknicie do spoeczestwa isprawiao, e wzgldnie
nie rzucaam si w oczy. Czynniki te by moe zapewniy mi pewien rodzaj uczestniczcego rozumienia niektrych aspektw japoskiego spoeczestwa. Oznaczao to
take, e, gdy staam si ju aktywnym uczestnikiem w rnych grupach [], moja
wiedza bywaa ograniczona. Dla przykadu, nie miaam wolnego dostpu do niektrych ludzi i nie mogam zadawa pyta, ktre obcokrajowiec mniej wiadom ryzyka niedelikatnoci mgby zada bezkarnie (tame, s. 84).
powodzenie badania prowadzonego przez obserwatora (observers research possibilities). Czym niezwykle ciekawym jest rzadko komentowana kwestia tosamoci i cech osobowych, ktre antropolodzy wnosz do pracy w terenie. Czynniki te odgrywa mog wan rol w procesie rozumienia innoci kulturowej.
Chyba kady badacz spoeczny, ktry mia wswej pracy do czynienia zludmi i prbowa pozyska od nich wane dla informacje, przyzna, e sposb,
wjaki jawi si on/ona woczach badanych osb, wpywa na relacje, jakie zaistniej midzy nimi. Jest to kwestia tylko z pozoru trywialna. Wszak w etnografii
spraw zupenie kluczow jest rapport, czyli idealnie rzecz ujmujc zbudowanie atmosfery takiego zaufania, porozumienia i akceptacji midzy badaczem
a badanymi, by ci drudzy zechcieli powierza mu swe sekrety. W tle zawsze stoi
tu pytanie, jaki czowiek, o jakim charakterze i z jakim humanistycznym zapleczem przychodzi do nas, by pyta o ycie ludzi i najwaniejsze dla nich sprawy. Wpiknej ksice Hindus of the Himalayas Gerald Berreman zastrzega we
wstpie, i natur pozyskiwanych [przez antropologa W. K.] danych w wikszoci determinuje jego spoeczna tosamo taka, jak widz j badani przeze ludzie (as seen by his subjects) (Berreman 1972, s. VI). Tsuda podnosi t
sam kwesti piszc, e rola spoeczna, jak informatorzy przypisuj antropologowi, nie tylko zawiaduje (structures) tym, jak oni go widz. Ma ona take
wpyw na to, co zechc mu oni wyjawi oraz to, co bdzie mu wolno obserwowa (Tsuda 1998, s. 115).
Natrafiamy tu na problem o kapitalnej wadze, cho nie naley traktowa go
nazbyt radykalnie i twierdzi ad absurdum, e kto ma jak osobowo, ten bdzie zawsze pozyskiwa odpowiednie czy zgodne z ni wyniki bada. Nie o to
wtej kwestii chodzi. Objawia si tu raczej doniose znaczenie sw badaczy zwracajcych uwag na wyzwanie, jakie dla podmiotowoci i tosamoci antropologa
stanowi fieldwork. I tak, z jednej strony, przypomnie mona twierdzenie Judith Okely, piszcej, e:
Dugoterminowe zatopienie (immersion) w pracy terenowej stanowi zazwyczaj dowiadczenie totalne, wymagajce od antropologa udziau wszystkich jego zasobw:
intelektualnych, fizycznych, emocjonalnych, politycznych i intuicyjnych. Dowiadczenie to zawiera w sobie tyle z wasnego ja antropologa (self), e nie da si go
w peni poj, usuwajc ze ten element (Okely 1992, s. 8).
Z drugiej za, przywoa warto sowa Johna Van Maanena z Tales from
the Field, przekonujcego, i etnografia (interpretatywna), bdc reprezentowaniem rzeczywistoci spoecznej innych poprzez analiz wasnego dowiadczenia
wwiecie nalecym do tych innych, jest jednoczenie dowiadczeniem zatrwaajco osobistym (hauntingly personal) (Van Maanen 1988, s. IX).
199
Jak rozumie te uwagi? Ot faktycznie, daje si twierdzi, e dowiadczenie pracy w terenie ma wiele wsplnego z autobiografi w tym sensie, e
czy ono istotne dowiadczenie osobiste z oglnym polem wiedzy (Hastrup
1992, s. 117). wiat, jakiego antropolodzy dowiadczaj w terenie, charakteryzuje pewien specyficzny status ontyczny. Kirsten Hastrup powiada, e nie jest
to niczym niezaporedniczony wiat innych, lecz wiat pomidzy nami a innymi (tame, s. 117). Powtrzmy: dowiadczany przez antropologw wiat innoci kulturowej nie jest. On si dopiero w y d a r z a w relacji powstajcej
midzy badaczem abadanymi. Wane jest teraz by zrozumie, e aby taka relacja moga zaistnie, antropolog nie moe wystpowa z pozycji kogo, kto dysponuje tylko jedn twarz, jedn osobowoci, jednym ja. Musi on nimi
onglowa i wchodzi wci w inne role spoeczne, by mc pozyskiwa wane
dla informacje. Jakie to musi by ogromne wyzwanie dla tosamoci mona pyta. Jake wyczerpujca dynamika antropologicznego ja musi wchodzi
tu w gr i jak kluczowa jest ona dla powodzenia bada. Nie na darmo Johannes Fabian pisa, e fieldwork posiada potencja ekstatyzujcy (ecstatic quality), albowiem zaburza granice naszej podmiotowoci, jawic si jako spoeczny dramat konfrontujcy jego uczestnikw z nieograniczonoci ich jani
(Fabian 1985, s. 22).
Wyjani nieco dokadniej, jak dynamika tosamoci antropologa pracujcego w terenie ma si do sporzdzanej przeze etnografii i w jaki sposb determinowa ona moe antropologiczne poznanie. Wiemy ju, e badacze musz
angaowa si w co na ksztat teatralnego performanceu, w ramach ktrego
w taki sposb prezentuj oni i negocjuj z czonkami badanej spoecznoci swe
role spoeczne, by mc uzyska dostp do partykularnych danych (zob. Turnbull
1986). Mona sobie doskonale wyobrazi antropologw doby klasycznej i przedklasycznej, postrzeganych jako zarzdcy kolonialni, przedstawiciele rzdu, poborcy podatkowi, szpiedzy lub misjonarze o innych jeszcze zamiarach wykraczajcych poza stricte naukowe zainteresowanie (zob. Weidman 1986). Mona
rwnie atwo domyli si niekompletnoci a nierzadko i bdnoci ich przekazw, wynikajcej ze zbyt ograniczonej lub zachowawczej negocjacji wasnych
rl spoecznych i wasnej tosamoci z badan grup ludzi. Wydaje si, e tylko
dziki rozmywaniu oraz cigemu renegocjowaniu swej tosamoci, antropolog
jest w stanie zyskiwa dostp do sekretw obcej kultury.
Jak dokadnie fakt ten ma si do pojcia, jak te zadania antropologii uprawianej refleksyjnie? Jednym z efektw zwrotu refleksyjnego w antropologii jest
wymg stawiany antropologom, aby systematycznie i z rygorem ujawniali sw
metodologi oraz siebie samych jako instrumenty wytwarzania danych (instruments of data generation) (Ruby 1980, s. 153). Ta refleksyjna epistme wikszej czci antropologii wspczesnej nie sprowadza si oczywicie jedynie do
200
wezwania, by antropolog kadorazowo spowiada si zpowolnego procesu przystosowywania si do kultury obcej i ustanawiania bliskich stosunkw z jej reprezentantami. Chodzi w pierwszym rzdzie o to, by zdajc sobie spraw z rnorakich uwarunkowa antropologicznej wiedzy oraz z centralnej roli, jak
osoba i tosamo antropologa odgrywa podczas badania terenowego, badacze
starali si wzi pod uwag szereg czynnikw wpywajcych na taki wanie,
a nie inny obraz opisywanej przez siebie kultury lub faktu spoecznego. Rozwaenie osobistych dowiadcze antropologa w terenie i zapytanie o ich wpyw
na postrzeganie przeze otaczajcej rzeczywistoci; w dalszym rzdzie zapytanie o osobiste nastawienia, czy wrcz cechy osobowociowe oraz o ich wpyw
na percepcj i interpretacj danych wszystko to stanowi niezbdne minimum
w refleksyjnej analizie bada etnograficznych na tym wanie polu. Podmiotowo, osobowo i tosamo s wanymi czynnikami warunkujcymi antropologiczne poznanie, choby z tego powodu, e nie istnieje taka perspektywa,
w ramach ktrej daoby si oddzieli wiadomo od jej obiektu (Rabinow
1977, s. 151).
Zastanowienie si nad wymienionymi czynnikami iwczenie takiej refleksji
do metodologii samego badania moe suy lepszemu zrozumieniu wewntrznych ogranicze i niekompletnoci kadej etnografii. Ta refleksyjna praktyka
moe jednoczenie przyczyni si do paradoksalnego wzrostu wiarygodnoci
przedstawianych w danej etnografii materiaw i analiz (Tsuda 1998), poprzez
zdanie sprawy z niepowodze w nawizaniu kontaktu, ze znieksztace i wyrw
w wiedzy, jakim zawiniy ludzkie, arcyludzkie dyspozycje po obu stronach relacji. Wiarygodnoci etnografii bynajmniej nie psuje ujawnienie jej dialogicznego charakteru i zachowanie osobistego tembru relacji z terenu, skadajce si
na jej humanizm.
Doda tu jeszcze trzeba sowa Clifforda (2000b, s. 90), zaostrzajce nieco moj argumentacj twierdzeniem, i podczas bada terenowych dochodzi
de facto do zderzenia dobrych chci, polotu, blagi i strategii oraz e wielu antropologw jeszcze przed Geertzem odrzucao mit idealnego porozumienia, dobrze wyczuwajc, e w terenie wszystkie strony uczestniczce w spotkaniu rozpoznaj zawarte w nim elementy nieszczeroci, hipokryzji i samooszukiwania
si (tame, s. 92). Na kanwie tych obserwacji wysun mona tez, e cienko granicy midzy etnograficzn fikcj a fikcj etnografii, na ktr jasnowzrocznie zwraca uwag Clifford, jest jednoczenie owym marginesem dla humanistycznego braku, ktry musi by wpisany w kad reprezentacj innej kultury
i ycia innych ludzi.
Wraz z refleksyjnym zwrotem w antropologii badacze ucz si akceptowa
ewentualno, e prawda zapisana bywa prawd sprowokowan przez etnografi/etnografa (por. tame, s. 88) i e w ich przekaz wpisany jest jaki brak;
201
przede wszystkim brak autentycznoci opisywanego przez nich faktu spoecznego, ktr odebraa mu osoba obcego obserwatora, bdcego jak podkrelaem wczeniej za Bourdieu (2006) zawsze w jakim stopniu outsiderem.
202
Rezultatem owej hipokryzji jest swoiste zamraanie obu stron etnograficznego spotkania, w myl sw Vincenta Crapanzano, przestrzegajcego, e:
Poprzez prby wyabstrahowania si z etnograficznego spotkania antropolog przeczy
(denies) jego istotowej dynamice i koczy na kreleniu statycznego obrazu obserwowanych ludzi oraz ich zachowa. Taki wanie obraz, zamarznity wobrbie etnograficznego tekstu, staje si rzekom kultur tyche ludzi (Crapanzano 1980, s. IX).
203
Zauwamy, e w przytoczonej wypowiedzi rezonuj trzy co najmniej, Geertzowskie z ducha zaoenia teoretyczne, co poniekd nie powinno dziwi, jeli zway si, i to Geertz by opiekunem naukowym Rabinowa podczas jego
pierwszych bada terenowych w Maroku i jeli chodzi o mylenie o kulturze,
mia on na twrcw opowieci marokaskich wpyw podobny wpywowi mistrza na ucznia. Pierwszym z tych zaoe jest uznanie, e kultura to ludzka
rzecz, ktr istoty ludzkie tworz, interpretuj i zmieniaj (tame, s. X). Zaoeniem drugie mwi, e informowanie etnografa przez informatora nie przebiega w laboratorium, lecz w relacji interpersonalnej; jest ono intersubiektywne, rozgrywa si midzy dwoma podmiotami. W najlepszym razie bdzie ono
czciowe i rozrzedzone (thin) []. Kady fakt kulturowy interpretowany moe
by na wiele rnych sposobw, zarwno przez antropologa, jak iprzez jego rozmwcw (tame, s.152). Zaoenie trzecie sprowadza si do konstatacji, e my
sami [tj. antropolodzy W.K.] jestemy historycznie usytuowani za spraw pyta, jakie zadajemy, oraz sposobw, w jakie staramy si rozumie i dowiadcza
wiata, przy czym tym, co otrzymujemy od naszych informatorw, s interpretacje, w rwnym stopniu zmiediowane przez histori i kultur (tame, s. 119).
W ten sposb, jak wida, na plan dalszy schodzi w etnografii Rabinowa,
podobnie jak u pozostaych autorw, kwestia procedur wyjaniajcych dane
204
zjawisko w kulturze obcej w trybie gromadzenia danych pozyskanych przez instrumentalnie traktowanego informatora, ktry ma jedynie dostarcza badaczowi
gotowych, rzekomo obiektywnych eksplikacji i na tym jego rola w tworzeniu
etnografii si koczy. Jak zasadnie pisze Kuligowski (2007, s. 182), Rabinow
pokazuje, e porzucenie starej metodologii, wzamian za zawierzenie mdroci
kolejnych rozmw i spotka, cakowicie zmienia oblicze bada terenowych. Etnografia staje si inscenizacj spotkania dwch, zupenie odmiennych tosamoci kulturowych, ktrych konfrontacja wdialogu negocjujcym znaczenia otwiera
dopiero szans na wyonienie si antropologicznej wiedzy. Wiedza ta pozostaje,
po pierwsze, zawsze niepena, albowiem opiera si na niedoskonaym wzajemnym rozumieniu si obu stron etnograficznego spotkania, po drugie, jej podstaw nie s zaobserwowane fakty danej rzeczywistoci kulturowej, lecz jedynie
tej rzeczywistoci interpretacje, wypracowane za spraw dialogu zachodzcego
midzy antropologiem i jego informatorem.
5.8.2. Subiektywne dowiadczenie
w miejsce obiektywnej obserwacji
Obiektywizm znalaz si w etnografiach refleksyjnych na cenzurowanym
nie tylko z racji uznania przewagi interpretacji i dialogu nad monologicznoci etnografii konwencjonalnych. Rabinow, Dwyer i Crapanzano zgodnie wypominali antropologii, e na wzr nauk cisych wci prbuje ona traktowa
swoje obiekty jako przedmioty nieposiadajce wasnej wiadomoci i podmiotowoci oraz e zakada, i wiadomo obserwatora nie ma na nie adnego
wpywu. W myl tego zaoenia pisaa Trencher (2000, s. 60) uzna mona, e kady obserwator teoretycznie mgby zosta zastpiony jakimkolwiek
innym, i nie miaoby to adnego efektu na ustalenia i pynce z nich wnioski.
Wostrej wypowiedzi Rabinow konstatowa wrcz, e rewolucje naukowe, ktre
jak mona by sdzi na stae skompromitoway podobne mylenie opoznawaniu kultury, w antropologii byy w duym stopniu ignorowane (Rabinow
1977, s. 150).
Reakcj twrcw etnografii refleksyjnych na tendencj do depersonalizowania obu czonw relacji etnograficznej by zabieg wyranego uobecniania si autorw w tekcie i przemawiania z pozycji historycznie usytuowanego podmiotu
dowiadczajcego, nie za uniwersalnego podmiotu obserwujcego dane zjawiska
znikd. Etnograf w opowieciach marokaskich to bezwyjtkowo ja, a nie
anonimowy naukowiec. Konsekwencj tej strategii stanowia bezprecedensowa
w antropologii rehabilitacja subiektywnego dowiadczenia badacza i zwrcenie
uwagi na to, w jaki sposb konfrontacja z kulturow innoci pozwala samemu
badaczowi lepiej zrozumie wasn tosamo kulturow. Jak pisa Jean-Paul
205
Dumont w The Headman and I, w przygodzie tej mam nadziej zyska jakie pojcie zarwno o sobie, jak i o nich, w innym razie nie widz sensu
w moim przybyciu tam (Dumont 1978, s. IX). Z kolei Crapanzano w Tuhami
w ten oto sposb przyblia swj zamiar:
W tej ksice nie prbuj przedstawia obrazu kultury marokaskiej od wewntrz.
Prby odkrycia, jak w istocie kultura wyglda na podstawie osobistych i historycznych dokumentw zawsze uderzay mnie jako akt olbrzymiej naiwnoci. To raczej
apatrz na uytek, jaki Tuhami robi zkonkretnego idiomu mu dostpnego, aby wyartykuowa wasne dowiadczenie, wczajc w to jego wasn historyczno w naszym negocjowaniu rzeczywistoci. By moe zmniejszym dystansem, a zpewnoci
z wikszym oporem, to j a przygldam si temu, w jaki sposb to j a uywam wasnego idiomu w trakcie naszych negocjacji (Crapanzano 1980, s. XI-XII).
Kolejn rewindykacj dowiadczenia subiektywnego grujcego nad obserwacj obiektywn byo skupianie si w etnografiach refleksyjnych nie na grupie aktorw, lecz na jednym lub serii pojedynczych osb, penicych role dostarczycieli informacji. Podkreli przy tym warto za Trencher (2000, s. 63), e
oile wstandardowych etnografiach poszczeglne punkty widzenia przypisywano
informatorom, ktrzy de facto stanowili konstrukty antropologw, skrywajce
za sob rzesze innych informujcych, to w etnografiach refleksyjnych informatorzy funkcjonowali jako konkretne, ywe, czujce jednostki. W przeciwiestwie
wic do modelu informatorw-popularnych denominatorw (Marcus, Cushman
1982, s. 32) konstruowanych jako rzekomo typowi reprezentanci kultury, etnografowie refleksyjni podkrelali wyjtkowo, szczeglno, awrcz marginalno
swoich rozmwcw na tle ich wiata spoecznego.
5.8.3. Refleksja antropologa nad samym sob
Naleaoby teraz rozwin myl, e etnografia refleksyjna stanowi swoiste
medium namysu antropologa nad samym sob jako kulturow jani (cultural self). Opowieci marokaskie ukazywa miay nie tyle iluzyjne podobiestwo midzy antropologiem ijego informatorem wujmowaniu iinterpretowaniu
rzeczywistoci, co raczej r n i c e w jej rozumieniu wynikajce z ugruntowanych w innych dowiadczeniach interpretacji. Dwyer (1982, s. XVIII) uczula,
e osobiste dowiadczenie [antropologa W. K.] jest nieuniknienie powizane z interesem spoeczestwa, z ktrego antropolog pochodzi, i wszystko co ten
mwi i czyni, jak nadaje form swemu dowiadczeniu, jak ukada i kieruje swoje pytania, jak buduje swe rozumienie na podstawie otrzymanych odpowiedzi,
dostarcza komentarza do tych interesw. Dialogiczna relacja antropologicznego ja z Innym miaa wic na celu przede wszystkim refleksj nad tym, w jaki
206
5.9. Podsumowanie:
pi typw antropologicznej refleksyjnoci
Celem tego rozdziau bya analiza rnych stylw refleksyjnoci, jakie wyoniy si w antropologii kulturowej za spraw postpujcego w niej od pnych
lat szedziesitych zwrotu ku metateoretyzowaniu. w namys metateoretyczny obejmuje m.in. analizy historyczne, filologiczne, filozoficzne imetodologiczne,
za zagadnieniem w nich centralnym jest epistemologiczna zaleno podmiotu od poznawanego przeze przedmiotu (kultury) oraz sie wzajemnych midzy
208
nimi oddziaywa majcych wpyw na przebieg oraz efekt podejmowanego badania. Z namysu tego najczciej bodaj wynika rozpoznanie, e w antropologii kulturowej epistemologiczna natura ambiwalencji zwizanej zuzyskiwaniem
danych o, wydawaoby si, namacalnym przedmiocie (np. kulturze jakiej grupy
etnograficznej) (Kempny 1994, s. 127), daje si sprowadzi do nieempirycznego charakteru przedmiotu antropologicznego poznania (por. Russel et. al. 1986).
Refleksyjno odsaniajca t problematyk, ma jak sdz dwie konsekwencje. Po pierwsze, antropologia uczy si dostrzega niedoskonaoci wasnych
procedur badawczych. Podmiot poznania (etnograf) przestaje jawi si jako
autonomiczny i nieomylny; nie dysponuje uniwersalnym spojrzeniem, a swoj niekompetencj kulturow w obcym rodowisku kompensuje wieloci technik autokreacji i produkcji dyskursu, lub te odkrywajc ywio dialogu. W obu
przypadkach zachodzi ryzyko arbitralnoci powstajcych w wyniku tych strategii opisw kultury. Praktyka badawcza antropologii jest obciona teoretycznie i nie gromadzi surowych danych, lecz jedynie interpretacje interpretacji,
ktrych porzdkowaniem kieruje zawczasu przyjta teoria. Badania kulturowe
nie s porednim ogniwem w procesie interpretacji, lecz same s tej interpretacji wehikuem, wewntrz ktrego dziej si procesy tekstualnego formowania rzeczywistoci, dalekiego od jej wiernego ujmowania. Praktyka badawcza
antropologii zdeterminowana jest istniejcym stanem wiedzy, zastosowanym
rusztowaniem teoretycznym, uwiadomionymi lub nieuwiadomionymi celami
praktycznymi bd ideologicznymi, spoecznie uksztatowanym wiatopogldem
badacza i jego systemem wartoci, etc. Bezporedni przedmiot poznania jest
w antropologii wynikiem zoonego procesu konstytuowania go przy udziale caego zespou determinantw.
Przedstawiem wtym rozdziale sze dyskursw sytuujcych si na pograniczu teorii, metodologii ikrytyki bada kulturowych. Wkadym ztych dyskursw
staraem si uwypukli jego potencja krytyczny wzgldem epistemologicznych
zaoe pozytywistycznie-naukowo zorientowanej antropologii konwencjonalnej,
w szczeglnoci za wzgldem rewindykowanej w ramach epistemologii realistycznej i obiektywistycznej twardej koncepcji obiektywizmu, niedostrzegajcej
szeregu zalenoci wicych wantropologii hipotezy badawcze zgromadzeniem
danych i ich analiz. Potencja krytyczny omawianych koncepcji czyem w kilku przypadkach z ich jawn refleksyjnoci (wiadomoci, e wypowied autora, w szczeglnoci opis etnograficzny, nie jest wolna od swych kontekstowych
uwarunkowa, ktre naley umie w tyme opisie objawi), lecz przede wszystkim staraem si sygnalizowa wkad danego dyskursu w rozwj autokrytycznej
refleksyjnoci dyscypliny procesie, ktrego zwieczenie dostrzegam wwyonieniu si krytycznej samowiadomoci antropologii kulturowej jako nauki zdajcej sobie spraw z faktu, e jej poznanie podlege jest szeregowi uwarunkowa
209
iogranicze, zktrych najdoniolejszym jest kultura pojta nie tylko jako przedmiot poznania, lecz rwnie jako tego poznania narzdzie.
Debata nad refleksyjnoci jako podanym aspektem bada kulturowych
otwiera przed antropologi ietnografi nowe perspektywy, wtym za moliwo
mylenia o poznawaniu kultur(y) w kategoriach odejcia od ideologii obiektywizmu, dystansu oraz przezroczystoci (transparency) rzeczywistoci ku uznaniu potrzeby odkrywania etycznych, politycznych i epistemologicznych wymiarw bada etnograficznych, jako integralnego aspektu produkcji wiedzy oinnych
ludziach (Marcus 1994, s. 392). W rzeczy samej, jak widzielimy w poszczeglnych podrozdziaach, refleksyjno inkorporowana do teorii i praktyki antropologicznej, niezawodnie odsania obok kwestii natury epistemologicznej rwnie problemy antropologii jako dyscypliny zaangaowanej politycznie i etycznie
szczeglnie w kontekcie do ambiwalentnej historii tyche zaangaowa
a wic tym bardziej niepasujcej do modelu czystej nauki.
Zdajc sobie spraw, e problem refleksyjnoci stanowi rozlege obecnie
w zagranicznej myli antropologicznej pole zainteresowa i komentarzy, staraem si zabra gos w tej debacie poprzez zbadanie wybranych dyskursw krytycznych, uwypuklajce w nich namys nad determinantami i ograniczeniami
poznania antropologicznego. W wyniku podjtej analizy wyodrbni si nie tylko szereg tyche, lecz rwnie udao si zarysowa kwesti gbokiego, kulturowego determinowania wiedzy antropologicznej.
Generalnie rzecz ujmujc, okazuje si, e wszelka wiedza, a zwaszcza wiedza na temat rzeczywistoci spoecznej, musi by nieodmiennie rozpatrywana
w odwoaniu do pewnych szerszych kategorii mylowych o okrelonych intelektualno-historycznych granicach [], czyli e jej formy s zawsze kulturowo specyficzne, historycznie umiejscowione, generowane spoecznie, oraz zdefiniowane filozoficznie (Kempny 1994, s. 8). Marian Kempny ma cakowit racj, gdy
twierdzi, e w przeobraeniach kulturowego kontekstu antropologii upatrywa
mona determinantw zmiennoci, z jak mamy do czynienia zarwno w teorii
antropologicznej, jak i w zakresie obowizujcych w tej nauce norm metodologicznych (tame, s. 91). Ja z kolei pokazywaem, e kontekst kulturowy danej
praktyki badawczej antropologii jest dlatego jednym z gwnych determinantw
uzyskiwanej wiedzy, e narzuca jej zawsze swoiste pole epistemologiczne, czyli, w rozumieniu Michela Foucault, struktur pewnych a priori, decydujcych
o przedmiocie zainteresowa danej epoki i wyznaczajcych typow dla niej siatk poj. Wynika ztego dalej, e tzw. obiektywna wiedza orzeczywistoci okazuje si w kadym przypadku po czci przejawem obiektywizowania wasnego
dowiadczenia kulturowego jej twrcw.
Fenomen ten pokazywaem w podrozdziale 5.2., w ktrym odczytywaem
pod ktem refleksyjnoci prace Edwarda Saida i Talala Asada. Obecny w nich
210
wymiar refleksyjnoci nazwabym refleksyjnoci historyczn, przynoszc antropologii samowiedz odnonie do bagau historii wasnej kultury i jej wpywu
na mylowy rozwj uprawianej przez nich dyscypliny. Podrozdzia 5.5. powicony krytyce tekstualnej rwnie ukaza, e nie tylko w teorii antropologicznej,
lecz rwnie w pisarstwie etnograficznym (w sensie uprawianych w nim konwencji literackich, ze szczeglnym wskazaniem na centralne dla antropologii toposy i etosy np. podry w nieznane czy indywidualizmu zawiadczajcego
ja), antropologia odzwierciedla treci decydujce o kondycji zachodniej kultury artystycznej, a wrcz o kulturowej tosamoci zachodniej cywilizacji oraz jej
przeobraeniach.
Przeciwlegym biegunem tego typu refleksyjnoci byaby forma rozwaa
nad indywidualnym, subiektywnym dowiadczeniem badacza w terenie, ktry
dokonuje namysu nad tym, w jakim zakresie jego wasna osoba jako instrument badawczy odpowiedzialna jest za komunikacyjne zaburzenia w relacjach
z badanymi ludmi i za elementy subiektywne, przenikajce do analizy danych.
Rzeczony typ refleksyjnoci okrelibym mianem refleksyjnoci osobistej. Jak
pokazywaem w podrozdziaach 5.7. i 5.8., refleksyjno obejmujca sob pole
subiektywnych dowiadcze badacza w terenie posiada kilka istotnych funkcji
krytycznych, zwraca bowiem uwag na mikrouwarunkowania antropologicznej
wiedzy, takie jak osobowo i kulturowa tosamo etnografa zamykajca przed
nim perspektyw wolnego od wartociowania, obiektywnego naukowca i zmuszajca go do uznania dialogicznoci i polifonicznoci procesu interpretacji. Refleksyjno osobista kieruje te uwag na zwrotny wpyw badania na podmiot.
Tematyka ta obecna bya w punkcie 5.6., traktujcym o roli feminizmu i antropologii feministycznej w budowaniu krytycznej samowiadomoci antropologii.
Analizujc zaoenia teoretyczne i praktyczne rozwizania antropologii feministycznej pokazywaem, e refleksyjno stanowi w tym dyskursie narzdzie nie
tylko teoretycznej, ale i etyczno-politycznej walki z paradygmatem nauki spoecznej wolnej od wartociowania, niezaangaowanej iobiektywnej. Argumentem
w tej walce jest wedug badaczy feministycznych pozycjonalno, sytuacyjno
i niekompletno wszelkich roszcze do wiedzy, czyli rozpoznanie ogranicze,
ktrym poznajcy podmiot podlega za spraw miejsca, jakie zajmuje w strukturze spoecznej, w tym za swojej rasy, klasy spoecznej i pci kulturowej. Pozycjonalno wiedzy, na ktr zwracaj uwag nie tylko feministki, lecz take
autorzy etnografii refleksyjnych dyskutowanych w podrozdziale 5.8., zakada,
e wszelkie dociekanie naukowe jest niepene, dlatego wymaga ono odpowiedzi
(response) (a w ten sposb i zaangaowania) ze strony podmiotw zajmujcych
inne pozycje (Marcus 1994, s. 400). Feministyczna idea dialogicznoci wiedzy
wspbuduje antyesencjalistyczn epistemologi bada kulturowych opart na
zasadzie refleksyjnoci. Bd mia okazj mwi o niej w rozdziale ostatnim.
211
Przypomnie jeszcze warto ustalenia pynce zanalizy dwch innych dyskursw refleksyjnych: interpretatywizmu Clifforda Geertza oraz tekstualnej krytyki
pisarstwa etnograficznego. Rekonstrukcja Geertzowskiej teorii kultury uwidocznia, e uczynienie z antropologii nauki poszukujcej znaczenia, a z etnografa
badacza zaangaowanego w interpretacj zjawisk kulturowych samych bdcych ju wczeniejszymi interpretacjami, stawia przed t dyscyplin pewne przeszkody epistemologiczne. Okazuje si bowiem, e interpretacja jako etap w procesie rozumienia znacze, wanie dlatego, e jest interpretacj, naraona jest
na dziaanie caego spektrum warunkujcych j czynnikw o charakterze kulturowym. Refleksyjno odkrywajca determinanty procesu komunikowania i rozumienia znacze kulturowych, a take zdajca spraw ze zwrotnego wpywu,
jaki procesy te wywieraj na badanie, proponuj wyodrbni pod nazw refleksyjnoci interpretacyjno-komunikacyjnej.
U tego samego Clifforda Geertza odnajdujemy jeszcze inny wgld refleksyjny, jakim jest konstatacja uzalenienia efektu realizmu etnograficznego od retorycznych zabiegw jego autora. Ta ostatnia kwestia bya dla mnie wana, jako
e uGeertza bardziej interesowa mnie wkad jego koncepcji nie wawansowanie
antropologicznej wiedzy o kulturach, lecz w budowanie krytycznej samowiedzy
antropologii jako praktyki kulturowej. Wkad ten dostrzegem w inspirowanym
pogldami Geertza zwrocie antropologii interpretatywnej od interpretowania
kultur do interpretowania samej siebie, czyli na przesuwaniu przez ni akcentu
z prb skonstruowania oglnej teorii kultury najpierw na refleksj wok fenomenu rozumienia i interpretowania, wreszcie za na refleksj wok pisarstwa
etnograficznego (podrozdzia 5.5.) jako praktyki z jednej strony determinowanej
przez wasny kontekst kulturowy, zdrugiej za zapewniajcej etnografii efekt realizmu iobiektywnoci. Typ refleksyjnoci zdajcej spraw zwpywu, jaki reprezentacja tekstualna ma na obraz danej rzeczywistoci kulturowej oraz zwzajemnych oddziaywa midzy sfer narracji a sfer etnograficznego dowiadczenia
w terenie nazywam refleksyjnoci tekstualn.
Ostatnim typem refleksyjnoci, jaki wyania si z podjtej tu analizy gwnych dyskursw metateoretycznych we wspczesnej antropologii kulturowej,
jest refleksyjno metodologiczna. Ten jej typ sprowadza si, z jednej strony,
do gotowoci badacza do uwiadamiania sobie popenionych bdw i korygowania ich, z drugiej za, polega on na prbie zrozumienia wpywu procedur naukowych na przebieg i efekt badania. Czynnikiem wartym tu szczeglnej uwagi
okazuje si jzyk bdcy zarwno warunkiem, jak i komponentem mylenia tak
naukowego, jak i potocznego. Dalej, w gr wchodzi przemylenie tego, w jaki
sposb na proces badawczy oddziauje paradygmat oraz tradycja intelektualna
organizujca mylenie antropologa. Wreszcie, refleksyjno metodologiczna ledzi oddziaywanie teorii na proces badawczy oraz na jego efekty. Pamita przy
212
tym trzeba, e dyskutowane tu uwarunkowania poznania ani nie stanowi kategorii rozcznych, ani nie wyczerpuj listy czynnikw okrelajcych antropologiczne poznanie.
Na kanwie rozwaa wok teoretycznych i praktycznych konsekwencji
zwrotu metateoretycznego w antropologii powoli wyania si teza, e praktyki
badawcze oraz zaoenia teoretyczne antropologii stanowi w pierwszym rzdzie
problemy natury epistemologicznej, nie za wycznie kwesti poprawnej metodologii. Moim zdaniem, taka diagnoza antropologicznej wiedzy pociga za sob
konieczno obrony w nauce o Czowieku epistemologii zorientowanej nie realistycznie, lecz bardziej kulturowo, jak niedugo bd mia okazj wykaza, posugujc si wasnym modelem kulturoznawczej teorii poznania. Rozpatrywanie
poznania i stanowicej jego rezultat wiedzy jako faktw kulturowych, z jednej
strony wywouje reakcje krytyczne wobec podej refleksyjnych odmawiajcych
antropologii statusu dyscypliny naukowej. Z drugiej za, inspiruje antropologw
do wystpowania znowymi projektami uprawiania bada kulturowych, akceptujcymi swe ograniczenia i opracowujcymi nowe strategie przezwyciania tyche, przy jednoczesnym uznaniu wagi refleksyjnoci oraz uzyskiwanej dziki niej
samowiedzy. Jedno jest przy tym pewne; refleksyjna epistme wspczesnej antropologii kulturowej skania do:
[] przejcia od bada nad warunkami obowizywania twierdze czy teorii formuowanych na gruncie nauki, czyli nad warunkami poznania prawomocnego, do analizy konsekwencji wypywajcych z owej konstatacji na temat kulturowego charakteru szeroko rozumianych norm metodologicznych czy dyrektyw badawczych (Kempny
1994, s. 9).
Rozdzia 6
6.1. Wprowadzenie
W poprzednim rozdziale omawiaem powstajce w antropologii od pnych lat szedziesitych dyskursy teoretyczne oraz etnografie eksperymentalne argumentujc, e w sposb ju to poredni, ju to bezporedni wczy je
mona w oglny projekt refleksyjnej krytyki tej nauki, czyli krytyki przywoujcej refleksyjno jako szczeglnego rodzaju wyczulenie na kontekstualno i interesowno wszelkich roszcze do wiedzy (Marcus 1994a, s. 571) wynikajc
zpersonalnych, teoretyczno-metodologicznych oraz spoeczno-kulturowych uwarunkowa antropologicznego, a szerzej humanistycznego poznania. Ogln
definicj refleksyjnoci przyjem za Jrgenem Habermasem (1999, s. 231), pojmujc j jako aktywno intelektualn explicite czynic tematem swych docieka procesy interpretacyjne, z ktrych czerpie badacz.
Celem ostatniego rozdziau pracy jest zastanowienie si nad intelektualnym
dziedzictwem zwrotu refleksyjnego w antropologii kulturowej i oglnie we
wszelkich odmianach wiedzy o kulturze. Podsumowywa tu bd wkad krytyki
refleksyjnej wteori antropologiczn i wrozwj praktyki etnograficznej. Omwi
gwne paszczyzny namysu metateoretycznego, jakie ukonstytuoway si w tej
dyscyplinie wskutek zwrotu refleksyjnego i wydobd implikacje, jakie z rewizji dokonanych za spraw omawianego zwrotu wynikaj dla pojmowania charakteru antropologii, jej przedmiotu i zada i dla okrelenia zasadniczych cech
procesu konstytuowania wiedzy o kulturze. Argumentowa przy tym bd, e
zrozumienie uwarunkowa teje, przyjcie postawy interpretatywnej wrozumieniu zjawisk kultury oraz dostrzeenie kreacyjnego, w tym tekstualnego aspektu
214
tworzenia opisw etnograficznych zachca do odrzucenia kilku przekona stanowicych filary tradycyjnie pojmowanej, naukowej antropologii, lecz jednoczenie nie powinno stanowi przesanki do ucieczki od respektowania choby
konwencjonalnie ipragmatycznie rozumianych standardw dociekania naukowego. W kocowej partii rozdziau przedstawi argumentacj opowiadajc si za
uznaniem wagi, jak dla nauk spoecznych oraz filozofii ma konstruktywistyczna, a w pewnym sensie kulturoznawcza teoria poznania, wychodzca od rozpoznania oglnej tendencji whumanistyce wspczesnej, sprowadzajcej si do rosncego uznania dla kultury jako wyrnionego obszaru docieka naukowych.
Na tej podstawie w punkcie ostatnim zastanawia si bd nad moliwymi wyzwaniami i zadaniami, jakie zwrot refleksyjny w antropologii oraz zwrot kulturalistyczny w filozofii stawia przed kulturoznawstwem.
drodze analizy materiaw zebranych w terenie. W koncepcji tradycyjnej autora-etnografa uznawano za nieproblematyczne zwierciado rzeczywistoci (Rorty
1994), podobnie jak napisana przeze etnografia jawia si jako doskonae odbicie rzeczywistych dowiadcze autora w terenie. Dzi wiemy, e wszelkie tego
typu podejcia realistyczne i naturalistyczne ignoroway fakt, i literacka transkrypcja dowiadczenia i tekstualna reprezentacja kultury z perspektywy epistemologicznej nie moe by tym samym, co jej ywe dowiadczenie.
Kryzys reprezentacji pociga za sob kwestionowanie prawomocnoci tego,
co antropologowie s w stanie ustali o kulturach. Mwimy wwczas o kryzysie
legitymizacji. Wramach podej naukowych wantropologii przez adwokatw
interpretatywistycznej podbudowy bada jakociowych standardowo kojarzonych
z pozytywizmem (zob. Roscoe 1995) optuje si za obowizywaniem jednego
zestawu kryteriw naukowoci w badaniach antropologicznych, a s nimi: wewntrzna izewntrzna wano, wiarygodno iobiektywno. Tymczasem wbadaniach jakociowych, reprezentujcych paradygmat alternatywny wzgldem bada ilociowych, uznaje si inne kryteria naukowoci, z tendencj do uchylania
pytania oprawd obiektywn wimi prawdy hermeneutycznej, wypracowywanej dialogicznie wtrybie interpretowania znacze niewypierajcego si subiektywizmu po obu stronach relacji badawczej. Mona zasadnie twierdzi, e krytyka refleksyjna stanowi w antropologii kulturowej front walki o w alternatywny
paradygmat. Zwraca ona bowiem uwag na fakt, e procedury badawcze stosowane w antropologii nie daj si sprowadzi do wzorw naukowego dociekania,
za przedmiot jej badania wiat kultury nie istnieje na sposb naturalny,
lecz jako zjawisko, tzn. wiadomo wytworzona (Habermas 1999, s. 234).
Niezwykle istotnym wgldem krytycznym, jaki miao mona zapisa na
konto najbardziej spektakularnych osigni nurtu refleksyjnego w antropologii, jest przeprowadzona przez Jamesa Clifforda tekstualna krytyka etnografii.
Uwydatnia ona sztuk kreowania przez etnografw swego autorytetu (zawiadczajcego ja) i opatrywania danego opisu stemplem wiarygodnoci za pomoc bardziej lub mniej wyrafinowanych zabiegw retorycznych, umoliwianych
przez medium pisma. Na celowniku znalaz si wwczas etnograficzny realizm
jako stosowana przez antropologw, ambiwalentna konwencja literacka. Pamita przy tym trzeba, e w realizm by zwalczany przez krytyk refleksyjn take jako stanowisko epistemologiczne.
Realizm wepistemologii zakada, e poznanie (jego przedmiot itreci) ma charakter rzeczywisty (materialno-fizykalny) a nie idealny, dotyczy bowiem realnych
ontologicznie bytw, jakimi s zjawiska przyrodnicze, spoeczne czy kulturowe, ktre s postrzegane zmysowo lub ujmowane rozumowo przez rwnie realny podmiot poznajcy. Wiedza uzyskana dziki obserwacji oraz z indukowanych z niej
twierdze oglnych ma charakter obiektywny, dajcy si sprawdzi i potwierdzi.
216
Krytyka refleksyjna we wszystkich swych wcieleniach sytuuje si na tyle antypodycznie wzgldem realizmu, e dla okrelenia jej najoglniejszego stanowiska epistemologicznego z powodzeniem uywa mona terminu antyesencjalizm lub te antyfundamentalizm wstylu Rortyego. S po temu istotne powody.
W przeciwiestwie do realisty, antyesencjalista twierdzi bdzie, e przedmioty,
o ktrych si wypowiadamy, nie istniej na wasny, niezaleny od nas sposb,
tote nigdy nie wypowiadamy si o nich jako takich, ale o cechach przypisywanych przedmiotom na gruncie okrelonych teorii czy dyskursw (Luba 2008,
s. 52). Antyesencjalizm nie wierzy w moliwo, e oto jaki dyskurs jest w stanie opisa rzeczywisto lepiej, peniej, trafniej czy adekwatniej ni caa reszta
innych sposobw, charakteryzujcych si po prostu innym podejciem, reprezentujcych inn perspektyw.
Dziaajcy w antropologii dyskurs krytyki refleksyjnej wygenerowa swj
wasny wariant stanowiska antyesencjalistycznego w postaci idei konstruktywizmu inspirowanej postempirystyczn filozofi nauki, atake dociekaniami Petera
Bergera iThomasa Luckmana, ktrzy wpracy Spoeczne tworzenie rzeczywistoci (1983) wykazywali, e na pozr obiektywnie dana rzeczywisto jest wiatem
konstruowanym symbolicznie w wyniku spoecznych interakcji. Rzeczywisto
jest przez nas postrzegana perspektywicznie i subiektywnie, a wrcz kreowana
w procesie bezustannej interpretacji. Krytyka refleksyjna w antropologii czsto
przywouje tak pojty konstruktywizm jako podstaw swego twierdzenia o kulturowym zdeterminowaniu poznania. Nawizania do konstruktywizmu s rwnie obecne w krytyce tekstualnej, zwracajcej uwag na mechanizmy konstruowania etnografii zgodnie zobowizujcymi konwencjami literackimi. Tego typu
namys metateoretyczny przynosi ze sob rozpoznanie Jamesa Clifforda, e kultur si nie opisuje, kultury si pisze; wiedza antropologiczna nie odzwierciedla
danej rzeczywistoci, lecz dopiero ustanawia swj przedmiot wpraktyce pisania.
Trzecim kryzysem, dotykajcym antropologi w latach szedziesitych
XX wieku, by kryzys praktyki, zwizany ze wiadomoci ju to nagannoci,
ju to niewystarczalnoci politycznych zaangaowa dyscypliny, a take z rosnc wtpliwoci co do etycznoci jej praktyk badawczych. Jak susznie przypomniaa Silverman (2007, s. 343), polityczne wrzenie lat szedziesitych miao
potny wpyw na antropologi amerykask. Do popularnego wezwania do odnowy antropologii iwymylenia antropologii na nowo przyczyniay si wczesne wydarzenia, inkryminujce antropologi jako nauk niejawnie zaangaowan
we wspieranie kolonialnych reimw. Dla antropologw wieym wspomnieniem bya afera Camelot, zamajaczyo te znw widmo tajnych bada w zwizku z Azj Poudniowo-Wschodni (tame, s. 343). Na dorocznych spotkaniach
American Anthropological Association toczono ogniste debaty w sprawie ustosunkowania si antropologii do politycznych wydarze tego okresu i spierano
217
si co do kwestii politycznych i etycznych zaangaowa dyscypliny. Krytyka refleksyjna odzwierciedla wswych poszczeglnych odsonach pogld, e antropologia jest dyscyplin nieuchronnie etyczn i polityczn, a jej odnowa winna przebiega wanie przy uznaniu takowego jej statusu. Silverman nie myli si te
piszc, e eseje zawarte w paradygmatycznej ksice Reinventing Anthropology (Hymes 1974) stanowi picioczciowy apel o, po pierwsze, istotno (czyli
o to, by antropologia mwia o problemach wspczesnego wiata); po drugie,
o osobist odpowiedzialno antropologw za ich zawodowe dziaania i spoeczn odpowiedzialno samej dyscypliny; po trzecie, o badania kultur wadzy,
w tym instytucji wadzy dominujcych w naszym wasnym spoeczestwie; po
czwarte, o trosk o uwzgldnienie w narracji ludzkiego dowiadczenia; po pite, o refleksyjno, czyli, jak pamitamy, o rozumienie sposobu, w jaki tradycje
antropologiczne s sytuowane kontekstowo i zaporedniczone kulturowo (tame, s. 344). Cho w niniejszej pracy to ta ostatnia kwestia wysuwaa si na plan
pierwszy, to zaznaczy jeszcze raz naley, e krytyka refleksyjna w duym stopniu rewindykuje powysze ideay.
6.2.2. Kulturowe a teoretyczno-metodologiczne determinanty
antropologicznego poznania
W celu dalszego podsumowania przedstawionych w tej ksice rozwaa,
wska teraz gwne, moim zdaniem, pola problemowe ukonstytuowane w teorii antropologicznej przez ustalenia, pytania i wtpliwoci metateoretyczne krytyki refleksyjnej.
Na plan pierwszy wysuwa si zagadnienie dwch gwnych wymiarw zdeterminowania antropologicznego poznania: spoeczno-kulturowego i teoretyczno-metodologicznego. Na w pierwszy wymiar krytyka refleksyjna zwraca uwag odnoszc si do wiedzy antropologicznej jako pewnej formy symbolicznej,
bdcej w duej mierze przejawem wzorw mylenia naszego wasnego spoeczestwa. Wiedza taka nieodmiennie podlega bdzie wpywom okrelonego,
spoeczno-kulturowego kontekstu, w ktrym osadzeni s jej twrcy powiada
Kempny (1994, s. 76) cho nie jest to jedyny warunkujcy j kontekst, jeli
za Geertzem zway si na fakt, e antropologiczne teorie nosz w istocie przynajmniej po czci charakter konstruktw, odzwierciedlajcych indywidualne ego
badacza, musz zatem po czci posiada natur autobiograficzn (Geertz 1967,
s. 25). Wypracowane przez Michela Foucault pojcie epistemy, do ktrego kilkakrotnie odwoywaem si w tej pracy, zawiera w sobie nieczsto dostrzegan
wskazwk, e historia idei to nie tylko ledzenie progw i momentw zwrotu
w myleniu podug zaoenia, e epistema stanowi sfer praktyk i relacji dyskursywnych, decydujcych o pojawieniu si w danej epoce okrelonych figur
218
pada na interpretacyjny charakter procedur opisywania rzeczywistoci, gdzie jzyk pojmowany jest raczej jako narzdzie suce negocjowaniu znaczenia przez
uczestnikw dyskursu, w ktry to proces ingeruj rne czynniki tego typu, jak
specyficzny kontekst wypowiedzi czy uprzednia wiedza i przedrozumienie mwicych. Wten sposb przechodzimy do bardzo wyranie wypromowanej przez
krytyk refleksyjn problematyki rozumiejcej interpretacji i komunikacji intersubiektywnej w antropologii kulturowej.
6.2.3. Problematyka rozumiejcej interpretacji
i komunikacji intersubiektywnej
Drugim polem problemowym ukonstytuowanym, czy moe raczej odwieonym, przez krytyk refleksyjn w antropologii, jest zagadnienie rozumiejcej
interpretacji i komunikacji intersubiektywnej. Wychodzc od spostrzeenia Waldemara Kuligowskiego (2007, s. 185), ktry we wasnym komentarzu do eseju
Boba Scholtea Toward a Reflexive and Critical Anthropology uwypukli wezwanie badacza do obejmowania refleksj intersubiektywnego wymiaru bada
antropologicznych i intencjonalnych procesw wsptworzcych antropologiczne mylenie a take etnograficzne spotkanie i jego rozumienie, rozpoznanie to
odnie mona do argumentu Habermasa, e socjologia cho w miejsce tej
nauki z powodzeniem podstawi mona antropologi poszukiwa musi rozumiejcego podejcia do swego obszaru przedmiotowego, poniewa zastaje ona
tam procesy dochodzenia do porozumienia, w ktrych i poprzez ktre obszar
ten uprzednio ju si ukonstytuowa, tzn. przed wszelk ingerencj teoretyczn (Habermas 1999, s. 200).
Jak wiemy, problem rozumienia stan w samym centrum debat w naukach spoecznych przede wszystkim dlatego, e dostrzeono, i za pomoc samej obserwacji naukowiec nie uzyskuje dostpu do rzeczywistoci symbolicznie
ju ustrukturowanej, za rozumienie sensu nie poddaje si metodycznej kontroli
w sposb podobny do tego, w jaki moemy podda kontroli obserwacj w badaniu eksperymentalnym. Dla nauk o kulturze wynika z tego tyle, e badacz je
reprezentujcy nie posiada zasadniczo uprzywilejowanego dostpu do rzeczywistoci kulturowej; Heidegger, Gadamer i Giddens zgodnie podkrelali, i musi
on wpierw przynalee do wiata spoecznego, ktrego skadniki chce opisa.
Habermas za przypomina, e badacz spoeczny, chccy opisa zjawiska kulturowe, musi mc je rozumie; aby je rozumie, musi zasadniczo mc uczestniczy
wich wytwarzaniu; uczestniczenie za zakada przynaleno. Okoliczno ta []
nie pozwala interpretujcemu na takie rozdzielenie kwestii znaczenia i kwestii
wanoci, ktre rozumieniu sensw mogoby zapewni wolny od podejrze, deskryptywny charakter (tame, s. 201).
220
antropologia interpretatywna, ona to bowiem operuje na dwch poziomach jednoczenie: opisuje inne wiaty od wewntrz oraz reflektuje nad epistemologicznymi fundamentami tyche opisw (Marcus, Fisher 1986, s. 26).
6.2.4. Problematyka tekstu w etnografii
(repryza)
W opinii Kuligowskiego (2007, s. 194), kategoria refleksyjnoci na gruncie
antropologii na stae zrosa si ze zredagowan przez Clifforda i Marcusa prac
Writing Culture. Zdanie to podziela wielu komentatorw antropologicznej debaty nad kwesti refleksyjnoci. Przychylam si ija do takiego postawienia sprawy,
twierdz bowiem, e problem tekstu etnograficznego skupia w sobie jak w soczewce wszystkie niemal dyskutowane w tej pracy zagadnienia metateoretyczne w antropologii, pozostaje on te aren dziaania wszystkich wymienionych
wczeniej typw refleksyjnoci, ktre uwidoczniaj nie tylko to, w jaki sposb
medium tekstu pozwala ksztatowa dziki zabiegom retorycznym obrazy danej
kultury, lecz rwnie i to, jakie czynniki wpywaj na samo powstanie tekstu etnograficznego. Czynniki te Kuligowski wymienia za Cliffordem, zaliczajc do nich
kontekstualno tekstu, czyli jego zagruntowanie whistorycznym momencie kultury; instytucjonalno, czyli tworzenie w ramach jakiej szkoy czy tradycji badawczej, albo przeciw niej; gatunkowo, czyli przestrzeganie konwencji literackich gatunku, jakim jest etnografia; polityczno, czyli konkretne ideologiczne
nastawienie badacza odbierajce mu neutralno wiatopogldow; wreszcie za
historyczno, czyli staa pynno powyszych konwencji (zob. Clifford 1986a,
s. 6; Kuligowski 2007, s. 195).
Najistotniejszy, jak si wydaje, wkad teoretyczny krytyki refleksyjnej odniesionej do pisarstwa etnograficznego polega na wskazaniu saboci mylenia
i pisania podug konwencji etnograficznego realizmu. Lektura tekstw etnograficznych pod ktem stosowanych w nich zabiegw literackich uwiadamia, e
w pisarstwie uprawianym przez antropologw nie dochodzi do nieproblematycznej prezentacji danej rzeczywistoci kulturowej, lecz raczej do jej kreowania
dyktowanego szeregiem ideologicznych interesw i warunkowanego przez rnorakie strategie stylistyczne.
W wymiarze praktycznym krytyka tekstualna przyniosa wantropologii pewn liczb nowatorskich sposobw pisania etnografii (zob. Denzin 1997; Goodall
2000), zktrych na potrzeby tej pracy zaj si mogem jedynie eksperymentalnymi projektami Rabinowa (1977), Dwyera (1982) i Crapanzano (1986). Stawk
tego nowego pisarstwa byo poczenie na nowo autora z jego dowiadczeniem,
w myl sw Denzina (1997, s. 202), e etnografie refleksyjne cechuje humanizm waloryzujcy odczucia, wiedz i samowiadomo jednostki, poczenie
222
tekstu z rzeczywistoci, poczenie gosu etnografa z gosem badanych przeze ludzi. Jednoczenie autorzy, ktrzy takie pisarstwo uprawiaj, s doskonale wiadomi faktu, e wobec destrukcji etnograficznego autorytetu opartego na
retoryce tekstu, powrotu do stanu tekstualnej niewinnoci nie ma. Analizowane
w kocowej partii poprzedniego rozdziau etnografie refleksyjne przede wszystkim poszukiway sposobw na wczenie w tekst gosu Innego, zamienienie tradycyjnego monologu naukowca na polifoni dialogw z innoci kulturow.
Ich zamiarem nie tyle jednak byo ukazanie dialogicznoci badania antropologicznego, lecz burzce tradycyjn hierarchi podmiot-przedmiot zagwarantowanie owym innym prawa do wypowiadania si o wasnej kulturze w charakterze
wspautorw etnografii.
Ale jest i drugi aspekt tego podejcia. Etnografie eksperymentalne i refleksyjne, pisane w odpowiedzi na krytyk tekstualn, staj si przedmiotem krytyki za swobodne traktowanie konwencji naukowych albo wrcz ich negowanie
w imi zagadkowej idei ewokatywnoci tekstu (Tyler 1987, s. 199). Rozpoznanie tekstualnej natury etnograficznych reprezentacji nie przekada si na wysiek tworzenia takich opisw alternatywnych, ktre trzymayby si zarazem zasad
komunikowalnoci, przejrzystoci, wiarygodnoci i obiektywnoci. W rezultacie
antropolodzy, najwyraniej przejci wpywow opini Renato Rosaldo (1989,
s. 54), e przestrze midzy obiektywn charakterystyk a obiektywizujc karykatur jest niewielka, nauczeni konstruktywistycznego mylenia oetnograficznym pisaniu kultury, angauj si w teoretyzowanie prowadzce do hipertrofii
refleksyjnoci, dajce asumpt do skwapliwego porzucania systematycznego opisywania i klasyfikowania obiektw, wydarze i procesw przy uyciu teorii odwoujcych si do regularnych prawidowoci oraz deskryptywnych i eksplanacyjnych twierdze testowalnych w oparciu o powszechnie obserwowalne dane
(OMeara 1989, s. 354). Pojawia si w ten sposb ryzyko przemiany odpowiedzialnej czynnoci naukowej w to, co Robert Aunger (2004, s. 11) ironicznie nazwa pisaniem historyjki zpodry (travelogue): opowieci otym, co robiem
latem bezwartociowej z punktu widzenia nauki. Problem ten stanowi cz
sygnalizowanego ju wczeniej, ambiwalentnego dziedzictwa krytyki refleksyjnej
w antropologii. Zajm si nim w punkcie nastpnym, gdzie zarysuj perspektywy krytyki dyskursu refleksyjnoci w antropologii kulturowej.
6.2.5. Czy kryzys naukowej tosamoci?
Perspektywy krytyki dyskursu refleksyjnoci
Przygldajc si krytycznie refleksyjnym etnografiom eksperymentalnym,
a take caemu spektrum wspierajcych je tekstw teoretycznych od strony ich
wewntrznych niespjnoci, zauway mona zjawisko osobliwe, to mianowicie,
223
e negacja zasad pisarstwa konwencjonalnego rzadko pociga za sob prby tworzenia koherentnej metodologii badawczej, ktra mogaby zaj miejsce inkryminowanego realizmu i obiektywizmu. Jak zwraca uwag Luba (2008, s. 164),
sympatycy krytyki refleksyjnej porzucaj wszelk refleksj nad metodologicznymi podstawami etnografii na rzecz przekonania, e badania terenowe oraz opis
etnograficzny nie poddaj si adnej systematyzacji i uporzdkowaniu, winny
by natomiast uznane za przygodne i spontaniczne, a nawet nieco chaotyczne
i niejednorodne sposoby konstruowania rzeczywistoci. Odsonicie dziki refleksyjnoci wielorakich uwarunkowa i ogranicze etnografii jedynie wskazuje problem, lecz nie przekada si na prby zlikwidowania tych limitacji w imi
nauki bardziej obiektywnej i odpowiedzialnej za ferowane przez siebie sdy.
Za przykad niechaj posuy tu omawiana ju ksika Rabinowa Reflections on
Fieldwork in Morocco, stanowica w wikszym stopniu autobiograficzn refleksj nad przygodami antropologa, ni rdo wiedzy naukowej, do ktrego
to statusu zgasza skdind roszczenie.
Realizatorzy krytyki refleksyjnej utrzymuj, e nie ma niczego takiego, jak
ponadhistoryczny punkt widzenia, czyli e kada posta wiedzy jest zalena od
kaprysw i meandrw historii; nie istnieje poznanie niezalene od konkretnej
tradycji kulturowej [], a zatem poznanie jest elementem skadowym takiej czy
innej, ale zawsze bardzo specyficznej, sytuacji kulturowej (tame, s. 127). Diagnoza ta stanowi dla krytykw refleksyjnych punkt wyjcia dla nazbyt entuzjastycznej pochway pluralizmu, a wrcz mona powiedzie relatywizmu poznawczego, czyli doktryn goszcych, e wszelkie de facto kryteria oceny teorii
iopisw s rwne, skoro zakada si, e osignicia nauki s zawsze tworem niestaych i lokalnych warunkw historycznych. Problem polega jednak na tym, e
stanowisko to jest niekonsekwentne, jeli zway si na niemal standardowe ustawianie si krytykw refleksyjnych na pozycji owieconych dysponentw wiedzy
wartociowszej wobec innych orientacji. Tymczasem jeli antropologia refleksyjna chce roci sobie prawo do susznoci wasnych tez, wwczas nie powinna broni stanowiska mwicego o niemonoci rozsdzenia midzy konkurujcymi ze sob opisami kultury. Temat ten pojawi si, jak pamitamy, ju na
etapie omawiania myli Clifforda Geertza. Twierdzi zatem mona, e refleksyjno w antropologii sprowadza praktyk bada spoecznych do pewnej odmiany
socjologii wiedzy, w ramach ktrej uznaje si, e personalne, intersubiektywne,
teoretyczno-metodologiczne i historyczno-kulturowe zdeterminowanie antropologicznych reprezentacji kultur uniemoliwia obiektywne ich badanie, za to zachca do estetycznego eksperymentowania z pisaniem etnografii.
Podam jeden przykad takiej postawy. Dyktowana krytyk refleksyjn ucieczka od naukowej odpowiedzialnoci znalaza wantropologii wspczesnej nadzwyczaj wpywowego adwokata wosobie Johna Van Maanena. Wystpi on zwasn
224
propozycj tworzenia etnografii, ktrej celem nie ma by obiektywny opis kultury, lecz raczej osobista impresja, wychodzca od uznania kasujcych obiektywno uwarunkowa kadej reprezentacji. W ksice Tales From the Field: On
Writing Ethnography (1988) autor przyjmuje zaoenie, e kultura jest czym,
co jest zarwno kreowane w pisarstwie, jak i jest tego pisarstwa determinantem. Nastpnie przeciwstawia on sobie opowieci realistyczne, ktrym to mianem okrela klasycznie napisane etnografie, niosce w sobie szereg zabiegw
w sztuczny sposb autentyfikujcych przekaz, opowieciom konfesyjnym, ktrych zadaniem jest w pierwszym rzdzie demistyfikacja badania terenowego
i obserwacji uczestniczcej poprzez pokazanie, jak dane techniki praktykowane
s w terenie (Van Maanen 1988, s. 73).
Opowieci konfesyjne jako propozycja pisania etnografii charakteryzuj si
wasnymi konwencjami, ktrych zamieszczenie w tekcie Van Maanen uznaje za
niezbdne minimum refleksyjnoci antropologicznej. Do najwaniejszych z nich
autor zalicza: (1) jawne egzaminowanie przez badacza wasnych uprzedze, nastawie, motyww (tame, s. 93); (2) ukazywanie tego, w jaki sposb dane obserwacje czy ustalenia powstay, szczeglnie poprzez personalizacj ogldu: ja
widziaem, mnie powiedziano etc; (3) objawianie humanistycznych cech badacza, w tym np. wad charakteru i zych nawykw w celu wykreowania wizerunku autoironicznego; (4) wprowadzanie elementw autobiograficznych, zaznaczanie momentw dramatycznych i zaskakujcych w badaniu z odnotowaniem ich
wpywu na jego przebieg (tame, s. 75); (5) objawianie wasnych bdw, pomyek, nieporozumie i ogranicze, brakujcych danych, niekompletnoci, lepych plamek celem uniesienia zasony sekretu znad procesu badania terenowego (tame, s. 91).
Naley zauway, e uVan Maanena wymienione dziaania refleksyjne czy
moe wanie: konfesyjne z zamierzenia stanowi tak du cz etnografii,
e na plan dalszy schodzi zadanie przeprowadzenia metodycznej analizy danych
i opisania zjawisk badanej kultury. Wystpujc dalej z ide etnografii jako opowieci ju nie tyle konfesyjnej, co impresjonistycznej (impressionist tale), autor bierze rozbrat z jakimikolwiek dyscyplinarnymi standardami konstruowania
etnografii, proponujc rozlicza j jedynie z tego, w jaki sposb i przy uyciu
jakich rodkw przyciga ona uwag czytelnikw do danych zjawisk kulturowych. Niczym malarz-impresjonista, etnograf Van Maanena ma umie uchwyci jak scen z tego wiata w specyficznej chwili lub momencie czasu. To, co
taki malarz widzi ze swej pozycji w czasie i przestrzeni, jest tym, co widzi widz
(tame, s. 101). Bez adnych rezerwacji autor pisze o celach etnografii, za ktre uznaje rekonstrukcj w formie dramatycznej tych chwil badania terenowego, ktre twrca uznaje za najbardziej warte uwagi i opowiedzenia; etnografia ma przyciga czytelnika do obcego mu wiata opowieci i uywa wszelkich
225
Celem krytyki refleksyjnej, jak twierdz, winno by uwidocznienie izrozumienie uwarunkowa antropologicznego poznania, w celu zadbania o wiksz obiektywno etnograficznej reprezentacji. Tymczasem, jak mona wnosi z analizy
poszczeglnych dyskursw nurtu refleksyjnego, ruch ten na gruncie amerykaskim, przypomnijmy prawie w ogle nie interesuje si wypracowaniem procedur metodologicznych pozwalajcych weryfikowa lub falsyfikowa opisy, hipotezy
i modele teoretyczne i nierzadko z premedytacj uchyla pytania o standardy oceny wiedzy. Czyni tak najpewniej dlatego, e myli konieczno istnienia obiektywnych standardw racjonalnoci oraz norm prowadzenia bada z obiektywizmem,
zktrym zasadnie walczy jako zorientacj ideologiczn ilamusow. Wten sposb
krytyka refleksyjna zdobywa wan wiedz o czynnikach wpywajcych na proces
antropologicznego poznania, lecz dopuszcza do tego, aby wiedza owa suya jedynie podwaaniu naukowego autorytetu dyscypliny, nie za jego konsolidowaniu.
Jak pokazywaem na przestrzeni tej pracy, poczwszy od pnych lat
szedziesitych, refleksyjno jako zalecana strategia intelektualna stopniowo
227
Owszem, powstaa rysa na zwierciadle antropologicznego poznania, ale przecie dyscyplina nie dryfuje z tego powodu pord gruzw wasnych, spektakularnie wysadzonych w powietrze fundamentw.
Tylko zatem z pozoru mamy tu do czynienia z impasem. Kierunek wyjcia z tego zamtu wskazuje istotna konkluzja, do ktrej doszed u koca swej
klasycznej ju ksiki Przedmiot poznania w naukach spoecznych Jzef Ninik. Stwierdzi on mianowicie, e wiedzy uzyskiwanej w naukach spoecznych
przysuguje wano epistemologiczna bez wzgldu na rnice kontekstu spoecznego bd orientacj filozoficzno-metodologiczn, w jakich dokonuje si poznanie (Ninik 1979, s. 141). Krytyka refleksyjna popenia bd utrzymujc, e
nieuchronne iwszechstronne zdeterminowanie antropologicznego poznania musi
prowadzi do d e f o r m a c j i tego poznania. Tym bardziej myl si ci jej proponenci, ktrzy wsubiektywnoci, interesownoci, zdeterminowaniu, etc. poznania dostrzegaj problem podkopujcy prawomocno wiedzy dostarczanej przez
antropologi kulturow. Przeciw podobnemu twierdzeniu wysun mona argument w typie Ernsta Cassirera klasyka filozofii kultury mwicy, e rzeczywisto percypowana jest przez nas subiektywnie i w sposb wielorako uwarunkowany, albowiem czowiek jako gatunek zwierzcy ma do czynienia ze wiatem
na swoj miar ze wiatem ludzkim (Cassirer 1971, s. 66). Pamita jednoczenie trzeba, e w subiektywny wiat jest w pewien sposb obiektywny
rwnie w epistemologicznym sensie (Ninik 1979, s. 41). Jest on obiektywny
dlatego, e ludzka subiektywno zostaa zinstytucjonalizowana i e inny wiat,
ni wanie ten ludzki, dla czowieka nie istnieje (tame, s. 41).
Kolejny argument przemawiajcy na rzecz utrzymania kategorii obiektywnoci i racjonalnych zasad postpowania naukowego w antropologii wysun mona odwoujc si do pragmatystycznej wizji nauki ipragmatystycznej teorii prawdy. Pragmatyzm przyjmuje, e jeli dana wiedza suy skutecznej dziaalnoci na
niej opartej i pozwala dowiadywa si czego o wiecie i rozwizywa stawiane
nam przeze problemy, to doprawdy, wiadomo faktu, i owa wiedza nie jest
bezinteresowna, lecz szeroko uwarunkowana, std te niejednokrotnie obarczona
mankamentem subiektywnoci, nie musi jej od razu dyskredytowa. Pragmatyczna teoria prawdy zakada wszake, e to uyteczno stanowi kryterium prawdziwoci sdw i poj. Sdy naukowe s wedug tej opcji uznawane za prawdziwe
wtedy, gdy przyjmujc je za prawdziwe, moemy bardziej skutecznie postpowa.
Nie oznacza to rzecz jasna, e wykluczenie wten sposb winteresujcej nas dyscyplinie idei jednej, waciwej Prawdy, pociga ma za sob zezwolenie na zupenie dowolne operowanie standardami naukowego objaniania rzeczywistoci lub
ich uchylanie. Jeli odrzuci si pozytywistyczn koncepcj obiektywizmu zcaym
jej niechlubnym, ideologicznym obcieniem, zawsze pozostanie kwestia intersubiektywnej obiektywnoci twierdze nauki, ktre testowa mona, opierajc si
229
na konwencjonalnie, to jest umownie, proponowanych i akceptowanych standardach obowizujcych wszystkich badaczy (zob. Buchowski 2004). Wanie
dlatego Rorty proponowa, aby obiektywizm, bdcy wit ide epistemologii
zachodniej, zastpi ide wsplnoty dcej zarwno do intersubiektywnego porozumienia, jak iinnowacji. Czytamy: Jeli zreinterpretuje si obiektywno jako
intersubiektywno bd solidarno [], wwczas odpadn pytania o to, w jaki
sposb wej w kontakt z niezalen od umysu i jzyka rzeczywistoci (Rorty
1999b, s. 26). Okrelanie intersubiektywnych i konwencjonalnych, niemniej jednak zawsze organizujcych praktyk naukow, warunkw prawomocnoci a nastpnie formuowanie metodologicznych standardw wiedzy jest zadaniem antropologii tak samo jak kadej innej nauki; zadaniem, ktre krytyka refleksyjna
wyniole zignorowaa. Oczywicie nie naley na tej podstawie twierdzi, e nurt
ten zasuguje na potpienie. Wkolejnych rozwaaniach poka, e mona wnowej krytyce w antropologii widzie klucz do jeszcze szerszej perspektywy, nierozliczajcej jej jedynie na podstawie wkadu w rozwj metodologii bada kulturowych, za to traktujcej j jako aspekt metafilozoficznego, kulturoznawczego
spojrzenia na cao praktyk badawczych humanistyki.
Zwrot filozofii ku metafilozofii zasadniczo czy si z rzuconym przez Martina Heideggera w 1964 hasem koca filozofii (Heidegger 1978). W latach
szedziesitych XX wieku haso to stao si ogniskow licznych debat i sporw.
Jak pisa Vincent Descombes (1997, s. 162), jedni chc przez to powiedzie, e
nadszed czas, by przej od teorii do dziaania politycznego (marksici i czytelnicy Sartrea); inni stawiaj filozofii takie zarzuty, jakie romantycy wysuwali przeciwko klasykom (filozofia miaaby przedstawia jako uniwersalnie wane
co, co byo ekspresj czy wyobraeniem jakiego plemienia lub jakiej epoki);
jeszcze inni, akcentujc zwizek rozumu i przemocy, wiedzy i wadzy, uznaj, i
filozofia jest ideologi zachodniej wsplnoty etnicznej.
Mimo rozbienoci poszczeglnych diagnoz kresu filozofii, uchwyci mona
to, co dla nich wszystkich wsplne. Jest to uznanie, i ratio zachodnia miaaby wyczerpywa swe rda, dobiega kresu swej drogi (tame, s. 163). To
zakwestionowanie, lub przynajmniej podwaenie, podstaw filozofii zachodniej,
rwnoznaczne jest z przekonaniem, e naley skoczy z tradycj filozoficzn,
ktra rozwina si i ulega wyczerpaniu [] od Platona i Hegla (Ferry, Renaut
1985, s. 28; za: Banasiak 2007, s. 43), poda w wtpliwo drog, jak dotychczas kroczya filozofia.
Jak dowodzi Bogdan Banasiak, wypowiedzenie tej formuy idealnie zbiego
si z wystpieniem we wspczesnej filozofii rozmaitych wtkw rewizyjnych,
takich jak nietzscheaska genealogia jako metoda filozofii, rozpuszczenie idei
prawdy, uhistorycznienie kategorii filozoficznych, zakwestionowanie klasycznej
wersji podmiotu, pojawienie si kwestii stylu i retoryki filozofowania, wreszcie
za zerwanie zodwoaniem do tego, co uniwersalne. Wymienione idee filozoficzne odpowiedzialne s za niebagatelne przemiany, jakim ulega filozofia wspczesna. Owe przemiany za stanowi o specyfice jej wspczesnej postaci, to
znaczy czyni j radykalnie odmienn wobec tradycji (Banasiak 2007, s. 43),
co pozwala mwi o nich jako o przemianach majcych charakter przeomu.
Orientacyjny moment owego przeomu wyznaczaa redukcja transcendentalna Edmunda Husserla, wypowiadajcego w pracy Kryzys nauk europejskich
i fenomenologia transcendentalna pamitne sowa: filozofia sama dla siebie
staa si zagadnieniem (Husserl 1987, s. 9). Warto mie na uwadze, i podobn myl odnale mona jeszcze u Wilhelma Diltheya, postulujcego, aby filozofia sam siebie czynia przedmiotem swego namysu. Jednake Husserlowska
metoda namysu bya znacznie wyraniej postawionym przez filozofi pytaniem
o jej wasne przesanki, a zatem pytaniem nowym, dotychczas nieobecnym [],
co wicej, prowadzcym w rezultacie do wyznaczenia filozofii nowej problematyki (Banasiak 2007, s. 43). Filozofia, zmuszona do porzucenia swej tradycyjnej problematyki i metody namysu, wytwarza zacza swj nowy przedmiot,
a przedmiotem tym bya ona sama. Ca wrcz myl XX wieku charakteryzuje
231
owa specjalna samowiadomo, na rwni z zainteresowaniem wasnymi podstawami teoretycznymi. W klasycznym ju, acz z biegiem lat wcale nietraccym
na doniosoci, wstpie do autorskiego wyboru przeomowych tekstw filozofii
wspczesnej, Marek Siemek za najbardziej konstytutywn cech myli drugiej
poowy XX wieku uznawa wanie zdolno filozofii do spojrzenia na siebie zzewntrz, umiejtno stworzenia nowego pola teoretycznego ipostawienia fundamentalnie krytycznych pyta o struktur, system i ksztat samego paradygmatu,
na ktrym zostaa ufundowana:
Filozofi drugiej poowy XX wieku pisa Siemek specyfikuje mylenie z poziomu stricte epistemologicznego, ktre nie tylko ujawnia przedwiadome i niewiadome przesanki rozmaitych form samej wiadomoci [], lecz take odsania pierwotny zwizek sensu, jaki kadorazowo czy t wiadomo z jej obiektami, czyli
z moliwymi formami przedmiotowoci dowiadczanego przez ni bytu (Siemek
1978, s. 30).
Wgldy natury epistemologicznej, jakich humanistyce dostarczy zwrot refleksyjny w antropologii kulturowej i odpowiadajcy mu, sygnalizowany przez
Szahaja, zwrot kulturalistyczny w filozofii (Koczanowicz 2006, s. 81), sprowadzaj si do przewiadczenia, e:
[] historia oraz teoria kultury uzyskuj status (meta)nauki podstawowej, nadrzdnej (poznawczo) nie tylko wobec humanistyki, ale take przyrodoznawstwa. Kady
bowiem przedmiot docieka naukowych jest w ostatecznoci wynikiem konstrukcji
kulturowej, podobnie jak i kada metoda oraz kada interpretacja i teoria (w tym
teoria polityczna) (Szahaj 2004, s. 8).
jawi. Hetmaski cakiem zasadnie podkrela, e naley stale pozostawa krytycznym w stosunku do ju posiadanej wiedzy, aby nie przeoczy zjawisk, ktre
mog pokaza nam inne aspekty badanej rzeczy. Zamiast fantazjowa na temat
tego, jaka jest rzecz realnie, czy mwic po Kantowsku sama w sobie, powinnimy skupi si na jej przejawach, poniewa to wanie one s dla czowieka rdem jego wiedzy. Owe przejawy s tymczasem zawsze spoecznie i kulturowo zmediowane, skonstruowane i zdeterminowane, o czym przypomniaa
teoria antropologiczna z okresu zwrotu refleksyjnego, oferujca humanistyce
wasn strategi krytyki rozumu naukowego, zabezpieczajc rozum przed kolejnymi formami pozytywistycznego, czy mwic jzykiem Bourdieu scholastycznego dogmatyzmu. Nie na darmo Bourdieu przypomina w ksice Science
of Science and Reflexivity, e
[] rozum praktyczny uzyska sw pen form dopiero wtedy, gdy analiza implikacji i zaoe rutynowych operacji praktyki naukowej zostanie posunita dalej, a
stanie si prawdziw krytyk (w sensie Kantowskim) spoecznych warunkw moliwoci oraz ogranicze form mylenia, jakie badacz nieznajcy tych uwarunkowa,
naiwnie wcza do swego badania, a ktre bez jego wiedzy, to jest zamiast niego,
wykonuj najbardziej naukowe zadania, takie jak konstruowanie przedmiotu nauki
(Bourdieu 2004, s. 90).
w rozumieniu Gastona Bachelarda (1975), w duym stopniu zbienej z filozoficznymi zaoeniami kulturoznawstwa.
Przedstawi teraz argumentacj na rzecz tezy, e w swych rozwaaniach
z zakresu teorii kultury, kulturoznawstwo opierajce si na powyszych zaoeniach jawi si jako dyscyplina szczeglnie predysponowana do reflektowania
nad faktem, i ostatecznie to kultura jest waciwym przedmiotem namysu nauk
spoecznych i humanistycznych. Przede wszystkim uznaj, e kulturoznawstwo
legitymuje si zaawansowan refleksyjnoci wproponowanym przeze mnie znaczeniu, zawdziczajc j faktowi, i wyroso ono na antynaturalistycznych twierdzeniach Badeskiej Szkoy neokantyzmu (Wilhelm Windelband, Heinrich Rickert, Max Weber), ktrej przedstawiciele podkrelali odrbno nauk o kulturze
od przyrodoznawstwa i wskazywali na cis w nich korelacj przedmiotu i podmiotu poznania oraz na ich odniesienie do wartoci.
Wziwszy pod rozwag argument o wyostrzonej refleksyjnoci zajmujcej
nas obecnie dyscypliny, postawi mona tez, e o ile antropologia kulturowa, dziki wasnemu zwrotowi ku refleksyjnoci, dostarczya humanistyce interesujcego materiau dowodowego w sprawie uwikania podmiotu poznajcego
w kultur i kulturowego zdeterminowania wiedzy, to wanie kulturoznawstwo
dysponuje narzdziami, aby historycznie rekonstruowa, opisywa i analizowa
poznanie humanistyczne jako relacj wewntrzkulturow, kasujc konwencjonalny podzia na podmiot i przedmiot poznania.
Wiemy, e eksperymentalny i refleksyjny moment w antropologii (Marcus,
Fisher 1986) oczyci j zmylowych puapek pozytywizmu, szczeglnie za zroszcze epistemologii realistycznej i naturalistycznej do przemawiania spoza kontekstu kultury i wasnego w niej historycznego zakorzenienia. Wsparta na scjentyzmie, naukowa racjonalno zjej baniow wiar, e na mocy cudownej korelacji
podmiot-przedmiot moliwa jest wiedza obiektywna [], i moliwo tej wiedzy
gwarantuje jedno nauki, a tym samym jedno historii nauki; i wreszcie, e
ustanawianie tych uprawomocniajcych obiektywizm nauki fundamentw dokonuje si na gruncie nauki, ktra sama, niejako we wasnej immanencji, suwerennie uzasadnia sam siebie (Pieniek 2000, s. 254) zostaa podwaona i w ten
sposb zwrot antypozytywistyczny w antropologii zosta ostatecznie dopeniony.
Wszelako argumentowa mona, e nauka ta dokonaa owego chlubnego aktu
autorefleksji kosztem swoistego zdezawuowania wasnej praktyki polegajcej co
naley raz jeszcze podkreli na naukowym opisywaniu iwyjanianiu sposobw
ycia innych ludzi a nie tylko na refleksyjnym a jake przy tym czsto narcystycznym wpatrywaniu si w sam siebie (por. Sanders 1995; Snow, Morril
1993). Wydaje si, e czas permanentnych eksperymentw i hipertrofii metateorii skoczy si w antropologii wraz z postmodernizmem, dlatego obecnie coraz czciej zwraca si ona ku analizie komplikujcych si kulturowych zjawisk
235
rozwaa zzakresu naukoznawstwa, zaiste zachca do stawiania przed reprezentantami tej dyscypliny zadania analizowania tego, w jaki sposb nauka w caoci bd nauki szczegowe ujmuj przedmiot swoich bada (tame, s. 94), po
to, by dostrzec iokreli historyczn zmienno zarwno przedmiotu bada, jak
i sposobw jego percepcji (tame, s. 94). W ramach kulturoznawczego spojrzenia na praktyki poznawcze antropologii kulturowej, aszerzej wszystkich bodaj
nauk spoecznych i humanistycznych pojawia si tedy postulat wydobywania
z warstw ich dyskursw pewnych prawidowoci, wynikajcych z zakorzenienia
wiedzy humanistycznej w konkretnych tradycjach intelektualnych, stanowicych
emanacje zmian w strukturze kultury. Widoczne staje si wwczas, e paradygmaty, teorie, metodologie, cele sowem: wszystkie formuowane przez humanistyk pytania i odpowiedzi konstytuuj elementy zmieniajcego si spoeczno-kulturowego kontekstu uprawiania danej nauki, poczwszy od jej powstania,
na czasach najbardziej wspczesnych koczc.
Spjrzmy na kolejn kwesti. Waga, jak kulturoznawstwo przywizuje do
historycznego aspektu zjawisk kulturowych, czyni ze moe cakiem efektywne
narzdzie krytyki nauk o kulturze. Buchowski ma racj twierdzc, e w pierwszym rzdzie chodzi tu moe opokazywanie, jak uczeni przypisuj spontanicznie wytworom wasnego mylenia status obiektywnoci. W dalszej kolejnoci
stawk jest uzmysawianie humanistom, w jaki sposb badacze byli uwikani
w kontekst kulturowy, w ktrym yli i w jakim stopniu ich mylenie odzwierciedlao ducha epoki (tame, s. 94). Gdyby wrci na chwil do antropologii
i etnografii, mona by je w zwizku z powyszym uzna za przedsiwzicia zawsze podpisane pod szersz dziedzin oglnej kultury nauki, ktra pozostaje
integralnie spleciona z caoksztatem kultury i stanowi dziedzin podzielajc
iwsptworzc ogln ideologi spoeczn (tame, s.94-95). Spojrzenie kulturoznawcze, wraz zopisanym programem krytyki nauk, okazywa moe sw heurystyczn warto za kadym razem, gdy zechcemy bliej przyjrze si ewolucji
przedmiotw bada humanistyki, jakimi w przypadku antropologii s: obyczaj,
jzyk, religia, magia, i obrzd.
Sformuowane tematy i kierunki bada rysujcych si przed kulturoznawstwem Buchowski okrela czciami skadowymi kulturoznawczej odnowy etnologii. Dochodzimy tu do kwestii by moe najistotniejszej. Wyglda bowiem
na to, e spojrzenie kulturoznawcze niekoniecznie reformuje antropologi, skoro
jasne jest, e to raczej opisywana na kartach niniejszego studium burza nowej
krytyki odlegej jednak nieco od teoretycznych zaoe rodzimego kulturoznawstwa przypomniaa tej nauce okulturowym statusie zdobywanej przez ni
wiedzy i przyczynia si do wzrostu jej samowiadomoci badawczej. Rysowana
przeze mnie perspektywa mwi tymczasem nie tyle o kulturoznawczej odnowie antropologii, co o wkadzie, jaki polskie kulturoznawstwo moe wnie do
237
Z kolei inne standardowe dla kulturoznawstwa zaoenie o cisym zwizku teorii poznania naukowego z teori kultury (Kmita 1985, s. 6) pozwala dostrzega w tej dyscyplinie partnera w dialogu z filozofi nauki, a take jak argumentowaem wczeniej z epistemologi, w ktrych take od duszego ju
czasu zauwaa si, e przynajmniej niektre centralne problemy teorii poznania
(naukowego) dyktowane s przez odpowiednie zaoenia teorii (filozofii) kultury oraz jedynie za ich pomoc mog zosta rozwizane (tame, s. 6). W tych
dwch dziedzinach namysu kulturoznawstwo w sposb naturalny wydaje si
zblia do filozofii pod tym choby wzgldem, e specyfice pyta, jakie zadaje ono nauce, blisko jest do stanowiska transcendentalnego, ktrego pionierem
by Kant, stawiajcy pytanie o warunki m o l i w o c i wiedzy, nie za o ni
sam. W jednej ze szczeglnie bliskich mi wypowiedzi Jacques Derrida wyzna
kiedy, e tym, czego nauczy si od wielkich postaci historii filozofii, byo nie
co innego, jak konieczno stawiania pyta transcendentalnych po to, aby nie
ulec sabociom niekompetentnego dyskursu empirystycznego; cige odnawianie transcendentalnego zapytywania suy ma umkniciu puapkom empiryzmu, pozytywizmu i psychologizmu (Derrida 1996, s. 81). W kluczowej wypowiedzi Siemek pisa za:
Pytanie transcendentalne jest pytaniem nie o poznanie, lecz o moliw poznawalno, o warunki i konieczn struktur samej relacji poznawczej jako takiej (czyli relacji midzy poznaniem arzeczywistoci). Sowem, jest to pytanie nie epistemiczne,
lecz epistemologiczne: dotyczy nie samej espisteme, lecz caej zalenoci epistemicznej, a wic konstytutywnej struktury caego epistemicznego pola teorii. To wanie
transcendentalna perspektywa pytania przeksztaca tu dawny problem poznania
w nowy problem apriorycznych warunkw moliwego dowiadczenia a wic problem epistemiczny w epistemologiczny (Siemek 1982, s. 69).
Wskazujc na kultur i jej histori jako na transcendentalny de facto warunek moliwoci naukowej wiedzy o wiecie spoecznym, kulturoznawstwo sytuuje
si na poziomie metateoretycznym, podobnie jak sama epistemologia, ktra take przecie rozgrywa si w sferze meta. Podejcie to twierdz za Andrzejem
238
Szahajem moe stanowi istotne antidotum na problemy trapice humanistyk, takie jak problem obiektywnoci wiedzy, poznania czy interpretacji, problem
prawdy czy wreszcie problem uniwersalnoci/relatywizmu rezultatw poznania
(Szahaj 2004, s.8-9). Wymienione dylematy wspczesnej filozofii nauki zapewne
nie mog zosta od zaraz rozwizane dziki cudownemu antidotum kulturoznawczego na nie spojrzenia, aczkolwiek pewne jest, e daje si dziki niemu ujmowa
je w inspirujcy i podny poznawczo sposb. Kluczem do takiego ujcia byaby
proponowana przez Agnieszk Lenartowicz-Podbielsk koncepcja transcendentalizmu kulturowego (Lenartowicz-Podbielska 2003), ktry podug mojej interpretacji pozwala uznawa rzeczywisto nas otaczajc za jak najbardziej realn i,
co wicej, obiektywn, z tym jednak zastrzeeniem, e bdzie to realno i obiektywno niewychodzca poza ramy ludzkiej spoeczno-kulturowej konstrukcji.
Wraca w ten sposb pytanie, na czym miaoby polega w omawianej perspektywie uprawomocnienie twierdze o rzeczywistoci spoecznej? Przywoujc
koncepcj kulturowego uprawomocnienia Marii Gobiewskiej, twierdzi mona, e ugruntowania takiego dostarczaj znaczenia, wartoci inormy, stanowice obowizujcy w danej kulturze punkt odniesienia dla postpowania i dziaania, w tym rwnie dla dziaa poznawczych (Gobiewska 2006, s. 61). Tak,
jak sdz, rysowaaby si strategia przekroczenia zasadniczej dla myli europejskiej opozycji idealizmu i naturalizmu, w tym take relatywizmu i fundamentalizmu, cakiem zreszt zbiena z dugodystansowym programem kulturalizmu
Floriana Znanieckiego, stanowicym jak dobrze zauwaa Szahaj doskonay punkt wyjcia dla postrzegania roli kultury w procesie konstytuowania przedmiotu naukowego poznania (Szahaj 2008, s. 214-215).
Spiesz doda, e moje przekonanie o koniecznoci wyrnienia kulturoznawstwa jako nauki rozumiejcej, w jakim stopniu konstruktywistyczne dziaanie kultury kieruje podmiotem poznania, konstytuuje przedmiot poznania, kontroluje przyjmowane przez nauk metody i upowszechnia okrelone jej teorie,
ma rwnie swe rdo w nadziei, i dyscyplina ta jest w stanie aktywnie syntezowa to, co na temat kultury mwi inne dziedziny wiedzy, suy krytyczn refleksj nad dostarczonym przez nie materiaem i bra udzia w debatach
w onie filozofii nauki np. zajmujc stanowisko w sporze o standardy obiektywnoci i prawdy, racjonalnoci przekona i dziaa.
6.5. Podsumowanie
W rozdziale tym zastanawiaem si nad bilansem zwrotu refleksyjnego
w antropologii kulturowej. Nastpnie prezentowaem rozwaania, majce stworzy podstaw pogldu, e ustalenia teoretyczne, ktrych w zwrot dostarczy
239
nie tylko antropologii, lecz take szerzej pojtej humanistyce, nie wyczajc
z niej filozofii, stanowi cz na tyle doniosego zjawiska metateoretyzacji humanistyki zaszczepiajcej w niej coraz bardziej zawansowan krytyczn samowiadomo, e nie mog one zasadniczo stanowi pola namysu uprawianego
tylko w obrbie jednej nauki.
Na nkajce antropologi kryzysy reprezentacji, legitymizacji ipraktyki dyscyplina ta reaguje zwrotem ku autorefleksji, realizowanym przez silnie w niej
obecny, od koca lat szedziesitych do mniej wicej pocztku lat dziewidziesitych, nurt krytyki refleksyjnej. Coraz wikszej rangi nabiera wwczas paradygmat interpretatywistyczny oraz doktryna antyesencjalizmu, ktra wraz z innymi
stanowiskami, takimi jak antyrealizm, historyzm, relatywizm (czy anty-antyrelatywizm Geertza) czy konstruktywizm, tworzy front walki przeciwko pozytywistycznym, nierefleksyjnym modelom uprawiania bada spoecznych. W pismach
teoretycznych i w etnografiach tego okresu nie przestaj si pojawia niespotykane na t skal w innych dyscyplinach humanistycznych motywy refleksyjne;
antropolodzy wyznaj swoje winy metodologiczne, polityczne, filozoficzne
etc. a owe nieskoczone konfesje uwaane s za niezbdn, regenerujc terapi nauki o Czowieku.
Eksploatacja tematu refleksyjnoci w antropologii bez wtpienia wygasa
wraz z upywem czasu, niemniej jednak wgldy teoretyczne i epistemologiczne,
jakie zwrot refleksyjny po sobie pozostawi, na stae wkomponoway si w wiadomo badaczy ido dzi mona odnale do nich liczne nawizania wpimiennictwie antropologicznym. Okres krytyki refleksyjnej powszechnie uznawany jest
za czas mariau antropologii z innymi dziedzinami humanistyki, przede wszystkim niektrymi odmianami filozofii i krytyki literackiej. w szczeglny awans
problematyki filozoficznej i teoretyczno-literackiej a przede wszystkim metateoretycznej i gnozeologicznej owocuje w interesujcej nas dziedzinie pogldem, e klucz do zrozumienia wiedzy antropologicznej ley w zrozumieniu specyficznych uwarunkowa okrelajcych praktyk badawcz dyscypliny wrnych
sytuacjach historycznych i kontekstach kulturowych.
Szczeglnej ekspozycji krytyka refleksyjna poddaa kilka szerszych p problemowych, ktre wydaj si skupia w sobie wikszo kwestii metateoretycznych w antropologii. Tu wymieniem dwa pola determinowania antropologicznej wiedzy teoretyczno-metodologiczne i spoeczno-kulturowe nastpnie za
problematyk rozumiejcej interpretacji i komunikacji intersubiektywnej oraz
problematyk tekstu etnograficznego. Nastpnie podjem kwesti moliwych
kierunkw krytyki dyskursu krytyki refleksyjnej w antropologii. Pokazaem, e
gwn saboci krytyki refleksyjnej jest paradoksalnie jej najwyraniej niewystarczajca krytyczno. Argumentowaem, e odsanianie uwarunkowa wiedzy za pomoc strategii refleksyjnoci jedynie uwiadamia nam pewien problem,
240
ale nie pokazuje, jak go rozwiza. Na tej podstawie wysunem tez, e krytyka
refleksyjna zzamierzenia stanowi dyskurs nieco wywrotowy, bardziej zainteresowany destrukcj naukowych fundamentw dyscypliny, ni wypracowywaniem alternatywnych wobec krytykowanych metod badawczych. Przeciwko krytykom refleksyjnym argumentowaem, e namys nad uwarunkowaniem antropologicznej
wiedzy suy powinien urzetelnianiu analizy, nie za jedynie wykazywaniu niemoliwoci bycia obiektywnym w wypowiadaniu si o zjawiskach kulturowych.
W kocowej partii rozdziau ledziem zbienoci midzy filozoficznym zwrotem ku metafilozofii a zwrotem antropologii ku metaantropologii. Antropologia
staje sie dziki temu manewrowi znacznie blisza filozofii w zakresie krytycznej
samowiadomoci. Wsplnym mianownikiem tych tendencji wobu dyscyplinach
wydaje si by kulturalistyczny zwrot humanistyki, za ktrym idzie coraz wiksze uwiadamianie sobie przez badaczy spoecznych faktu, e refleksja wok
kultury stanowi najwaniejszy fragment rozwaa humanistycznych, albowiem
przekonania o charakterze kulturowym determinuj z jednej strony przedmiot
badania humanistyki, z drugiej za jej metod oraz granice wanoci jej ustale teoretycznych (Szahaj). Wywd zamykaa argumentacja, e to kulturoznawstwo wydaje si by dyscyplin szczeglnie predysponowan do podejmowania
namysu nad kulturowym uwarunkowaniem wiedzy o kulturze, badania konsekwencji, jakie taka samowiadomo humanistyki moe mie dla uprawiania bada naukowych oraz projektowania alternatywnych wobec realizmu epistemologii nauk spoecznych.
ZAKOCZENIE
Zakoczenie
dawni mistrzowie antropologii klasycznej. W rozdziale czwartym przygotowywaem grunt pod analiz zwrotu refleksyjnego wantropologii. Wtym celu omawiaem gwne stanowiska filozofii wspczesnej oraz filozofii nauki, dziki ktrym
moliwe byo otwarcie w naukach spoecznych pola refleksji nad rnorakimi
determinantami wiedzy o kulturze. W rozdziale pitym przygldaem si dynamice zwrotu refleksyjnego antropologii, identyfikujc wiele dyskursw odpowiedzialnych za uwiadomienie dyscyplinie uwikania jej praktyk poznawczych
w kontekst historyczny, teoretyczny, wreszcie za czysto humanistyczny. W rozdziale szstym prezentowaem wnioski, jakie dla epistemologii, teorii i praktyki bada antropologicznych, a take dla dyscypliny zwanej kulturoznawstwem,
pyn mog z podjtej analizy zwrotu refleksyjnego w nauce o Czowieku.
Trudno tu liczy na wyprowadzenie wszystkich moliwych wnioskw z analizy prezentowanych dyskursw metateoretycznych. Wwietle osignitych wynikw wydaje si, e prezentowane badania mona by dalej rozwija i poszerza.
Ju teraz trzeba wyzna, e dokucza ostateczny brak wpracy gbszej refleksji nad przemianami wetyce ipolityce bada antropologicznych, bdcych dziedzictwem krytyki refleksyjnej (zob. Fluehr-Lobban 1991; Caplan 2003), szczeglnie wkontekcie stawianej przez niektrych badaczy trudnej alternatywy: etyka
czy realizm wantropologii? (zob. Berreman 1991). Okazuje si zarazem, e krytyce stanowisk konstruktywistycznych i historystycznych w teorii antropologicznej naleaoby wprzyszoci powici znacznie wicej przemyle, tym bardziej,
e wydaje si ona wskazywa pewne kierunki obrony epistemologii i etnografii
realistycznej (zob. Sperber 1985; OMeara 1989; Kuznar 1997).
Temat ksiki kierowa mnie ku kategorii i idei refleksyjnoci bardzo efemerycznej, mao wyrazistej, o tyle wanej i we wspczesnej teorii antropologicznej rozpowszechnionej, co stawiajcej badacza wobec oczywistych trudnoci
interpretacyjnych. Wszelako powiedzie mona, przede wszystkim, e poprzez
wskazanie jego cech dystynktywnych, udao si zidentyfikowa i wyodrbni refleksyjny kierunek krytyki i reformy antropologii. Dyskursy krytyki refleksyjnej
bardziej lub mniej wyranie stawiaj problem rozmaitych czynnikw teoretyczno-metodologicznych, personalnych i spoeczno-kulturowych, ktre maj wpyw
na badanie antropologiczne oraz na ksztat uzyskiwanej w jego wyniku wiedzy.
Zjawiskiem o wiele szerszym, o jakim moe by mowa w kontekcie osigni
krytyki refleksyjnej, jest doniosa zmiana w krytycznej samowiadomoci nauk
o kulturze jako nauk uczcych si antropologicznie patrze na same siebie
i uznajcych fakt, i konstruuj one swj przedmiot poznania, sytuujc si nie
ponad, lecz dokadnie wewntrz skomplikowanych procesw kulturowych i jzykowych.
Ta samowiadomo wydaje si by projektem wpisanym wantropologi od
jej pocztkw. Wbadaniu historycznym pokaza mona, e momenty refleksyjne
243
Zakoczenie
Nie oznacza to jednak, e upada wantropologii idea uprawiania opisw kultur zgodnych z konwencjami naukowego dociekania, starajcymi si odrnia
np. bd i fasz od prawdy. Relatywizm poznawczy nie ma tutaj ostatniego sowa. Etnografia postmodernistyczna, pomylana jedynie jako dyskurs o dyskursie polifoniczny, fragmentaryczny, fantasmagoryjny tekst wywierajcy na
czytelnikach efekt czysto estetyczny i terapeutyczny, o jakim marzy swego czasu Stephen Tyler (1987, s.202) zdaje si by propozycj niepotrzebnie ekstremaln, jak na remedium na ideologi transcendentnego podmiotu poznajcego
i lamusowego obiektywizmu, ktrego alternatyw w antropologii zaiste pozostaje w takiej sytuacji jedynie paraliujcy relatywizm. Aeby lepiej ugruntowa
to stanowisko, prac t chciabym zakoczy powrotem do myli Wilhelma Diltheya, ktrego znakomitych zasug w zmaganiu z kwesti historycznej relatywnoci wiedzy humanistycznej nie sposb przeceni.
Problemem, ktry kilkakrotnie przewija si w podejmowanych tu rozwaaniach, byo metapytanie o uprawomocnienie obiektywistycznych ambicji humanistyki, a wic pytanie o to, jakiego rodzaju obiektywno winna obowizywa
poznanie humanistyczne. Dilthey stara si uchyli zarzut historycznego relatywizmu wasnych twierdze oraz twierdze humanistyki poprzez odwoywanie
si do ycia jako faktu pierwotnie zwizanego z wszelk wiedz. Pamitamy, e
Gadamer uczula w Prawdzie i metodzie, i poznanie w naukach humanistycznych nie jest poznaniem nauk indukcyjnych, lecz ma zupenie inn obiektywno i jest zupenie inaczej uzyskiwane. Oparcie przez Diltheya humanistyki na
filozofii ycia i jego krytyka wszelkiego dogmatyzmu, take dogmatyzmu empirystw, to wanie chciay wykaza (Gadamer 2004, s.236). Diltheyowskie analizowanie ycia, wraz z jednoczesnym pojmowaniem filozofii jako jego swoistej,
duchowej obiektywizacji (Dilthey 1987), uzmysawia miao niedostpno absolutnego ogldu rzeczy, czyli niemoliwo ponadhistorycznego i pozakulturowego poznawania. Cakowicie wic podzielam w tym wzgldzie zdanie Agnieszki Lenartowicz-Podbielskiej piszcej, e obiektywno, do jakiej dy Dilthey,
opiera si miaa na autorefleksji, na uwiadamianiu sobie pewnej ograniczonoci wasnego miejsca, wyznaczanego przez aktualnie uprawian posta filozofii. Takie ujcie postuluje jak form metafilozofii, ktr przed absolutyzmem
(i jednoczenie przed relatywizmem) chroni moc autorefleksji (LenartowiczPodbielska 2003, s. 239).
W Budowie wiata historycznego Dilthey rozwija sw filozofi ycia ku filozofii kultury z centralnym w niej pojciem rozumu historycznego jako idei regulatywnej. Objawia miaa ona historyczn wzgldno poznania humanistycznego, ktra to wzgldno jednoczenie nie musi by traktowana jako czynnik
bdcy przeszkod wuzyskaniu obiektywnoci. Sdz, e obecnie to wanie kulturoznawstwo jako dziedzic antynaturalistycznej i antypozytywistycznej filozofii
245
BIBLIOGRAFIA
Ahmed A.S., Shore C.S., 1995, Is Anthropology Relevant to the Contemporary World?,
[w:] S.Ahmed, C.S.Shore (red.), The Future of Anthropology. Its Relevance to the
Contemporary World, London New York: Athlon.
Ahmed L., 1992, Women and Gender in Islam: Historical Roots of a Modern Debate,
New Haven: Yale University Press.
Amsterdamski S., 1983, Midzy histori a metod, Warszawa: PIW.
Amsterdamski S., 1983a, Nauka a porzdek wiata, Warszawa: PWN.
Anderson J.W., 1995, Rhetorical Objectivity in Malinowskis Argonauts, [w:] R.H.Brown
(red.), Postmodern Representations: Truth, Power and Mimesis in the Human
Sciences, Urbana: University of Illinois Press.
Applebaum H. A., 1987, Perspectives in Cultural Anthropology, New York: University
of New York Press.
Asad T., 1973 (red.), Anthropology and the Colonial Encounter, New York: HumanitiesPress.
Asad T., 1973a, Introduction, [w:] T. Asad, Anthropology and the Colonial Encounter,
New York: Humanities Press.
Asad T., 1986, The Concept of Cultural Translation in British Social Anthropology,
[w:] J. Clifford, G. Marcus (red.), Writing Culture: The Poetics and Politics of
Ethnography, Berkeley Los Angeles London: University of California Press.
Asad T., 1991, From the History of Anthropology to the Anthropology of Western
Hegemony, [w:] G. Stocking (red.), Colonial Situations: Essays on the
Contextualization of Ethnographic Knowledge, Madison: University of Wisconsin
Press.
Ashmore M., 1988, The Reflexive Thesis: Wrighting Sociology of Scientific Knowledge.
Chicago: University of Chicago Press.
Atkinson P., 1990, Ethnographic Imagination: Textual Constructions of Reality, London:
Routledge.
Atkinson P., Hammersley M., 2000, Metody bada etnograficznych, prze. S. Dymczyk,
Pozna: Zysk i Spka.
Aunger R., 1995, On Ethnography: Storytelling or Science?, Current Anthropology
vol. 36, nr 1, ss. 97-130.
247
Bibliografia
Bloom A., 1980, The Study of Texts, [w:] M.Richter (red.), Political Theory and Political
Education, Princeton: Princeton University Press.
Bloor D., 1976, Knowledge and Social Imagery, London: Routledge.
Bloor D., 1993, Wittgenstein i Mannheim o socjologii matematyki, [w:] D. Bloor,
B. Barnes (red.), Mocny program socjologii wiedzy, prze. Z. Jankiewicz, J. Ninik,
Z. Szydowska, Warszawa: IFiS PAN.
Bloor D., Barnes B., 1993, Relatywizm, racjonalizm a socjologia wiedzy, [w:] D. Bloor,
B. Barnes (red.), Mocny program socjologii wiedzy, Warszawa: IFiS PAN.
Boas F., 1896, The Limitations of the Comparative Method of Anthropology, Science
nr 4, ss. 901-908.
Boas F., 1940, The Aims of Ethnology, [w:] tene, Race, Language and Culture, New
York: MacMillan Company.
Boas F., 1943, Recent Anthropology, Science nr 98, ss. 334-337.
Bourdieu P., 1990, In Other Words: Essays Towards a Reflexive Sociology, Cambridge:
Polity Press.
Bourdieu P., 1998, Practical Reason: On the Theory of Action, Cambridge: Polity Press.
Bourdieu P., 2001, Zaproszenie do socjologii refleksyjnej, prze. A. Sawisz, Warszawa:
Oficyna Naukowa.
Bourdieu P., 2003, Medytacje pascaliaskie, prze. K.Wakar, Warszawa: Oficyna Naukowa.
Bourdieu P., 2004, Science of Science and Reflexivity, Chicago: University of Chicago Press.
Bourdieu P., 2006, Objectification Objectified, [w:] H. L. Moore, T. Sanders (red.),
Anthropology in Theory: Issues in Epistemology, London: Blackwell Publishing.
Braudel F., 1999, Historia i trwanie, prze. B. Geremek, Warszawa: Czytelnik.
Brocki M., 2008, Antropologia: Literatura Dialog Przekad, Wrocaw: Wyd. Katedry
Etnologii i Antropologii Kulturowej UWr.
Brown J. K., 2006, A Note on the Division of Labour By Sex, [w:] E. Lewin (red.),
Feminis Anthropology. A Reader, Oxford: Blackwell.
Buchowski M., 1995, Kulturoznawstwo a antropologia kulturowa, [w:] J. Sjka (red.),
Perspektywy refleksji kulturoznawczej, Pozna: Wyd. Fundacji Humaniora.
Buchowski M., 2004, Zrozumie Innego. Antropologia racjonalnoci, Krakw: Wyd. UJ.
Buchowski M., Burszta W., 1991, Ozaoeniach interpretacji antropologicznej, Warszawa:
PWN.
Buchowski M., Kempny M., 1999, Amerykaska antropologia postmodernistyczna,
Warszawa: Instytut Kultury.
Burszta W. J., 1992, Wymiary antropologicznego poznania, Pozna: Wydawnictwo
Naukowe UAM.
Burszta W.J., 1994, Poegnanie dzikiego, [w:] T. Kostyrko (red.), Dokd zmierza wspczesna humanistyka?, Warszawa: Instytut Kultury.
Burszta W. J., 1998, Antropologia kultury. Tematy, teorie, interpretacje, Pozna: Zysk
i S-ka.
Burszta W. J., 2004, Antropologia jako kulturowa refleksyjno, Pozna: Wydawnictwo
Poznaskie.
Callaway H., 1992, Ethnography and Experience: Gender Implications in Fieldwork
and Texts, [w:] J. Okely, H. Callaway (red.), Anthropology and Autobiography,
London: Routledge.
249
Bibliografia
Denzin N., 1997, Interpretive Ethnography: Ethnographic Practices for the 21st Century,
London New Delhi: Sage Publications.
Derrida J., 1996, Remarks on Deconstruction and Pragmatism, [w:] Ch. Mouffe (red.),
Deconstruction and Pragmatism, London: Routledge.
Derrida J., 1997a, Ostrogi. Style Nietzschego, prze. B. Banasiak, Gdask: Sowo obraz/
terytoria.
Derrida J., 1997b, Gos i fenomen. Wprowadzenie do problematyki znaku w fenomenologii Husserla, prze. B. Banasiak, Warszawa: KR.
Derrida J., 2002, Rnia, prze. J. Margaski, [w:] tene: Marginesy filozofii, prze.
A. Dziadek, J. Margaski, P. Pieniek, Warszawa: KR.
Derrida J., 2004, Struktura, znak i gra w dyskursie nauk humanistycznych, [w:] tene, Pismo i rnica, prze. K. Kosiski, Warszawa: KR.
Descombes V., 1997, To samo i inne. Czterdzieci pi lat filozofii francuskiej (19331978), prze. B. Banasiak i K. Matuszewski, Warszawa: Aletheia.
Diggins J.P, 2006, Arthur O.Lovejoy and the Challenge of Intellectual History, Journal
of the History of Ideas vol. 67, nr. 1, ss. 181-208.
Dilthey W., 1987, O istocie filozofii i inne pisma, prze. E. Paczkowska-agowska,
Warszawa: PWN.
Dilthey W., 2004, Budowa wiata historycznego, prze. E. Paczkowska-agowska,
Gdask: Sowo/obraz/terytoria.
Dirks N., 1996, Is Vice Versa? Historical Anthropologies and Anthropological Histories,
[w:] T. J. McDonald (red.), The Historic Turn in the Human Sciences, Michigan:
University of Michigan Press.
Dirks N., 1999, The Crimes of Colonialism: Anthropology and the Textualization of
India, [w:] O. Pels, R. Salemink (red.), Colonial Subjects: Essays on the Practical
History of Anthropology, Madison: University of Michigan Press.
Dirks N., 2004, Edward Said and Anthropology, Journal of Palestine Studies vol. 33,
nr 3, ss. 38-54.
Dresch P., Wendy J., Parkin D. (red.), 2000, Anthropologists in a Wider World: Essays
on Field Research, New York Oxford: Berghahn Books.
Dumont J.-P., 1978, The Headman and I: Ambiguity and Ambivalence in the
Fieldworking Experience, Austin: University of Texas Press.
Dwyer K., 1982, Moroccan Dialogues: Anthropology in Question, Baltimore: Johns
Hopkins University Press.
Fabian J., 1985, Culture, Time, and the Object of Anthropology, Berkshire Review
nr 20, ss. 7-21.
Fabian J., 1990, Presence and Representation: The Other and Anthropological Writing,
Critical Inquiry vol. 16, nr 4, ss. 753-772.
Fabian J., 2002, Time and the Object of Anthropology, New York: Columbia University
Press.
Ferry L., Renaut A., 1985, La pense 68: essai sur lanti-humanisme contemporain,
Paris: Gallimard.
Feyerabend P.K., 1979, Jak by dobrym empiryst?, prze. K.Zamiara, Warszawa: PWN.
Feyerabend P. K., 1996, Przeciw metodzie, prze. S. Wiertlewski, Wrocaw: Siedmiorg.
Fluehr-Lobban C. (red.), 1991, Ethics and the Profession of Anthropology: Dialogue for
A New Era, Philadelphia: University of Pennsylvania Press.
251
Bibliografia
Gouldner A., 1977, Wstron socjologii refleksyjnej, prze. B.Szacka, [w:] J.Szacki (red.),
Czy kryzys socjologii?, prze. J. Szacki i inni, Warszawa: PWN.
Grafton A., 2006, The History of Ideas: Precept and Practice 1950-2000 and Beyond,
Journal of the History of Ideas vol. 67, nr 1, ss. 1-32.
Habermas J., 1977, Technika i nauka jako ideologia, prze. M. ukasiewicz, [w:]
J. Szacki (red.), Czy kryzys socjologii?, prze. J. Szacki i inni, Warszawa: Czytelnik.
Habermas J., 1996, Postmetaphysical Thinking, prze. W. M. Hohengarden, Cambridge:
MIT Press.
Habermas J., 1999, Teoria dziaania komunikacyjnego, t. 1., prze. A. M. Kaniowski,
Warszawa: PWN.
Hammersley M., 1992, Whats Wrong With Ethnography?, London: Routledge.
Hammersley M., Atkinson P., 2000, Metody bada terenowych, prze. S. Dymczyk,
Pozna: Wydawnictwo Zysk i S-ka.
Handelman D., 1994, Critiques of Anthropology: Literary Turns, Slippery Bends,
Poetics Today vol. 15, nr 3, ss. 351-381.
Haraway D., 1988, Situated Knowledges: The Science Question in Feminism and the
Privilege of Partial Perspective, Feminist Studies vol. 14, nr 13, ss. 575-599.
Harding S., 2004, Rethinking Standpoint Theory, [w:] S. Hesse-Biber, P. Leavy,
M. Yaiser (red.), Feminist Perspectives on Social Research, Oxford New York:
Oxford University Press.
Harris M., 1979, Cultural Materialism: The Struggle for A Science of Culture, New
York: Random House.
Hastrup K., 1992, Writing Ethnography: State of the Art, [w:] J. Okely, H. Callaway
(red.), Anthropology and Autobiography, London New York: Routledge.
Hastrup K., 1998, A Place Apart: An Anthropological Study of the Icelandic World,
Oxford: Clarendon Press.
Heidegger M., 1978, Koniec filozofii i zadanie mylenia, [w:] M. J. Siemek (red.), Drogi
wspczesnej filozofii, Warszawa: Czytelnik.
Heidegger M., 2004, Bycie i czas, prze. B. Baran, Warszawa: PWN.
Herzfeld M., 2004, Antropologia. Praktykowanie teorii w kulturze i spoeczestwie,
tum. M. Piechaczek, Krakw: Wyd. UJ.
Hesse-Biber S., Leckenby D., Yaiser M., 2004, How Feminists Practice Social Research,
[w:] P. Hesse-Biber, P. Leavy, M. Yaiser (red.), Feminist Perspectives on Social
Research, Oxford New York: Oxford University Press.
Hetmaski M., 2007, Epistemologia jako filozoficzna refleksja nad poznaniem i wiedz, [w:] M. Hetmaski (red.), Epistemologia wspczenie, Krakw: Universitas.
Hindess B., 1977, Philosophy and Methodology in the Social Sciences, Hassocks:
Harvester Press.
Honigman J. W., 1976, The Personal Approach in Cultural Anthropological Research,
Current Anthropology vol. 17, nr 2, ss. 243-261.
Howarth D., 2008, Dyskurs, prze. A. Gsior-Niemiec, Warszawa: Oficyna Naukowa.
Hymes D. (red.), 1974, Reinventing Anthropology, New York: Vintage Books.
Jaffe A., 1993, Involvement, Detachment, and Representation on Corsica, [w:]
C.B.Brettell (red.), When They Read What We Write: The Politics of Ethnography,
London: Bergin & Garvey.
253
Bibliografia
Lamore Ch., 1986, Tradition, Objectivity, and Hermeneutics, [w:] B. Wachterhauser
(red.), Hermeneutics and Modern Philosophy, Albany: University of New York
Press.
Lem W., Leach B. (red.), 2002, Culture, Economy, Power: Anthropology As Critique,
Anthropology As Praxis, New York: Albany State University of New York Press.
Lenartowicz-Podbielska A., 2003, Midzy nadmiarem a niedomiarem relatywizmu.
Pytanie o transcendentalizm kulturowy, Toru, Wyd. Adam Marszaek.
Lett J.W., 1997, Science, Reason, and Anthropology: The Principles of Rational Inquiry,
New York London: Rowman & Littlefield.
Lewin E., 2006, Introduction, [w:] E. Lewin (red.), Feminist Anthropology. A Reader,
Oxford: Blackwell.
Lvi-Strauss C., 1964, Smutek tropikw, prze. A. Steinberg, Warszawa: PIW.
Loomba A., 1998, Colonialism Postcolonialism, London: Routledge.
Lovejoy A., 1999, Wielki acuch bytu, prze. A. Przybysawski, Warszawa: Aletheia.
Luba M., 2003, Rozum i etnografia. Przyczynek do krytyki antropologii postmodernistycznej, Krakw: Nomos.
Lyotard J.-F., 1997, Kondycja ponowoczesna. Raport ostanie wiedzy, prze. M.Kowalska
i J. Migasiski, Warszawa: Aletheia.
Lyotard J-F., 1998, Postmodernizm dla dzieci, prze. J. Migasiski, Warszawa: Aletheia.
Macherey P., 1978, Theory of Literary Production, prze. G. Wall, London: Routledge
& Kegan Paul.
Malinowski B., 1984, ycie seksualne dzikich, prze. B. Le, Warszawa: PWN.
Malinowski B., 1986, Ogrody koralowe i ich magia, prze. B. Le, Warszawa: PWN.
Malinowski B., 1987, Argonauci Zachodniego Pacyfiku, t.1, prze. B.Olszewska-Dyoniziak
i S. Szymkiewicz, Warszawa: PWN.
Malinowski B., 2002, Aborygeni Australijscy, prze. K.Lechicki, T. Szlendak, W.Adamek,
Warszawa: PWN.
Malinowski B., 2007, Dziennik w cisym znaczeniu tego wyrazu, prze. G. Kubicka,
Warszawa: Wydawnictwo Literackie.
Mannheim K., 1985, Ideologia i utopia, prze. S. Rainko, [w:] Socjologia wiedzy, wybr:
A. Chmielnik, S. Czerniak, J. Ninik i S. Rainko, Warszawa: PWN.
Marcus G.E., 1980, Rhetoric and the Ethnographic Genre in Anthropological Research,
Current Anthropology vol. 21, nr 4, ss. 507-510.
Marcus G.E., 1986a, Ethnographic Writing and Anthropological Careers, [w:] J.Clifford,
G. Marcus (red.), Writing Culture: The Poetics and Politics of Ethnography,
Berkeley Los Angeles London: University of California Press.
Marcus G. E., 1994, On Ideologies of Reflexivity in Contemporary Efforts to Remake
The Human Sciences, Poetics Today vol. 15, nr 3, ss. 383-404.
Marcus G. E., 1994a, What Comes (Just) After Post? The Case of Ethnography, [w:]
N.K.Denzin, E.S.Lincoln (red.), The Handbook of Qualitative Research, Thousand
Oaks: Sage.
Marcus G. E., 1998, Ethnography Through Thick and Thin, Princeton: Princeton
University Press.
Marcus G. E., 1999, Critical Anthropology Now. An Introduction, [w:] G. Marcus (red.),
Critical Anthropology Now, Santa Fe: School For American Research Press.
255
Bibliografia
Olson G. A., 1991, Clifford Geertz on Ethnography and Social Construction, JAC
vol. 12, nr 2, ss. 245-268.
OMeara J. T., 1989, Anthropology as Empirical Science, American Anthropologist
vol. 91, nr 2, ss. 354-369.
OReilly K., 2005, Ethnographic Methods, London New York: Routledge.
Ossowski S., 1967, O nauce, [w:] tene, Dziea, t. 4, Warszawa: PWN.
Ossowska M., Ossowski S., 1988, Nauka o nauce, [w:] R. Mierzejewski (red.), Podstawy
naukoznawstwa, Wrocaw: Wyd. UWr.
Overing J., Rapport N., 2000, Social and Cultural Anthropology: The Key Concepts,
London: Routledge.
Paluch A., 1981, Malinowski, Warszawa: Wiedza Powszechna.
Patterson, T. C., 2001, A Social History of Anthropology in the United States, Oxford
New York: Berg Publishers.
Peacock J., 1981, The Third Stream: Weber, Parsons, and Geertz, Journal of the
American Society of Oxford nr 7, ss. 122-129.
Peacock J., 2001, Anthropological Lens: Harsh Light, Soft Focus, New York: Cambridge
University Press.
Pieniek P., 2000, Posowie tumacza, [w:] G. Canguillhem, Normalne i patologiczne,
prze. P. Pieniek, Gdask: Sowo/obraz/terytoria.
Polkinghorne D., 1983, Methodology for the Human Sciences: Systems of Inquiry, New
York: Albany State University of New York Press.
Pratt M.-L., 1986, Fieldwork in Common Places, [w:] J. Clifford, G. Marcus (red.),
Writing Culture: The Poetics and Politics of Ethnography, Berkeley Los Angeles
London: University of California Press.
Pucek Z., 2003, Clifford Geertz iantropologiczny Zeitgeist, [w:] C.Geertz, Zastane wiato, prze. Z. Pucek, Krakw: Universitas.
Przybski A., 2007, Fenomenologia wobec hermeneutycznego zwrotu w filozofii,
Principia, t. XLVII-XLVIII, ss. 229-245.
Rabinow P., 1977, Reflections on Fieldwork in Morocco, Berkeley: University of California
Press.
Rabinow P., 1999, Wyobraenia s faktami spoecznymi: modernizm i postmodernizm
w antropologii, prze. O. i W. Kubiscy, [w:] M. Buchowski, M. Kempny (red.),
Amerykaska antropologia postmodernistyczna, Warszawa: Instytut Kultury.
Rabinow P., Sullivan W. M., 1979, The Interpretive Turn: The Emergence of an
Approach, [w:] P. Rabinow, W. M. Sullivan (red.), Interpretive Social Science.
A Reader, Berkeley: University of California Press.
Raiter R., 1975, Toward an Anthropology of Women, New York London: Monthly
Review Press.
Rappaport R., 1979, Ecology, Meaning and Religion, Richmond: North Atlantic Books.
Redfield R., 1953, The Primitive World and Its Transformations, Chicago: University
of Chicago Press.
Restivo S., 1994, Science, Society, and Values: Toward a Sociology of Objectivity,
London Cranbury: Lehigh University Press.
Reyna S. P., 1994, Literary Anthropology and the Case Against Science, Man New
Series vol. 29, nr 3, ss. 555-581.
257
Bibliografia
Scheler M., 1985, Problemy socjologii wiedzy, prze. S. Czerniak i M. Kwieciski, [w:]
A. Chmielnik, S. Czerniak, J. Ninik i S. Rainko (red.), Socjologia wiedzy. Wybr
tekstw, Warszawa: PWN.
Schenk-Sandbergen L., 1998, Gender in Field Research: Experiences in India, [w:]
M. Thapan (red.), Anthropological Journeys: Reflections on Fieldwork, New Delhi:
Orient Blackswan.
Scheper-Hughes N., 1995, The Primacy of the Ethical: Propositions for a Militant
Anthropology, Current Anthropology vol. 36, nr 3, ss. 409-440.
Schneider M. A., 1986, Culture-As-Text in the Work of Clifford Geertz, Theory and
Society vol. 16, nr 6, ss. 809-839.
Scholte B., 1974, Toward a Reflexive and Critical Anthropology, [w:] D. Hymes (red.),
Reinventing Anthropology, New York: Vintage Books.
Scholte B., 1987, The Literary Turn in Contemporary Anthropology, Critique of
Anthropology vol. 7, nr 1, ss. 33-47.
Scott D., Hirschkind Ch., 2006, The Anthropological Skepticism of Talal Asad, [w:]
D. Scott, Ch. Hirschkind (red.), Powers of the Secular Modern: Talal Asad and
His Interlocutors, Stanford: Stanford University Press.
Shankman P., 1984, The Thick and the Thin: On the Interpretive Theoretical Program
of Clifford Geertz, Current Anthropology vol. 25, nr 3, ss. 261-280.
Siemek M.J., 1978, Myl drugiej poowy XX wieku, [w:] M.Siemek (red.), Drogi wspczesnej filozofii, prze. S. Cichowicz i inni, Warszawa: Czytelnik.
Siemek M. J., 1982, Filozofia, dialektyka, rzeczywisto, Warszawa: PIW.
Silverman S., 2007, Stany Zjednoczone, [rozdzia w:] F. Barth, A. Gingrich, R. Parkin,
S.Silverman, Antropologia. Jedna dyscyplina, cztery tradycje: brytyjska, niemiecka,
francuska i amerykaska, prze. J. Tegnerowicz, Krakw: Wyd. UJ.
Skinner Q., 1968, Meaning and Understanding in the History of Ideas, History
& Theory nr 8, ss. 3-53.
Skinner Q., 2002, Visions of Politics: Regarding Method (vol.1), Cambridge: Cambridge
University Press.
Slocum S., 1975, Woman the Gatherer: Male Bias in Anthropology, [w:] R.Raiter (red.),
Towards an Anthropology of Women, New York: Monthly Review Press.
Smith M., 1959, Boas Natural History Approach to Field Method, [w:] W.Goldschmidt
(red.), The Anthropology of Franz Boas: Essays on Centennial of His Birth,
Menasha: The American Anthropological Association.
Snow D., Morril C., 1993, Reflections on Anthropologys Ethnographic Crisis of Faith,
Contemporary Sociology nr 22, ss. 8-11.
Sjka J., 1999, rda refleksji kulturoznawczej, Kultura Wspczesna nr 2, ss. 7-18.
Sjka J., 2001, Kulturoznawcza pasja filozofa, [w:] B. Kotowa, J. Sjka, K. Zamiara
(red.), Kultura jako przedmiot bada, Pozna: Wyd. Fundacji Humaniora.
Spencer J., 1989, Anthropology as a Kind of Writing, Man New Series vol. 24,
nr 1, ss. 145-164.
Sperber D., 1985, On Anthropological Knowledge, Cambridge: University Press.
Spier L., 1959, Some Central Elements in the Legacy, [w:] W. Goldschmidt (red.),
The Anthropology of Franz Boas: Essays on the Centennial of His Birth, Menasha:
American Anthropological Association.
259
Bibliografia
Turnbull C. M., 1986, Sex and Gender. The Role of Subjectivity in Field Research, [w:]
T. L. Whitehead, M. E. Conaway (red.), Self, Sex and Gender in Cross-Cultural
Fieldwork, Urbana: University of Illinois Press.
Tyler S., 1986, Post-Modern Anthropology, [w:] Ph. P. Chock, J. R. Wyman (red.),
Discourse and the Social Life of Meaning, Washington: Smithsonian Institution Press.
Tyler S., 1987, The Unspeakable: Discourse, Dialogue, and Rhetoric in the Postmodern
World, Madison: University of Wisconsin Press.
Tyler S., 1999, Przedsiwzicie postmodernistyczne, prze. O. i W. Kubiscy, [w:]
M. Buchowski, M. Kempny (red.), Amerykaska antropologia postmodernistyczna, Warszawa: Instytut Kultury.
Ulin R., 1975, Brief Review: Anthropology and the Colonial Encounter, Dialectical
Anthropology vol. 1, nr 1, ss. 293-294.
Van Maanen J., 1988, Tales From the Field: On Writing Ethnography, Chicago:
University of Chicago Press.
Van Maanen J., 1995, Trade Secrets and Writing Ethnography, [w:] R.H.Brown (red.),
Postmodern Representations: Truth, Power and Mimesis in the Human Sciences,
Urbana: University of Illinois Press.
Wacquant L, 2001, Przedmowa, [w:] P. Bourdieu, L. Wacquant, Zaproszenie do socjologii refleksyjnej, prze. A. Sawisz, Warszawa: Oficyna Naukowa.
Warren C., 1988, Gender Issues in Field Resarch, Newbury Park: Sage.
Wax R. S., 1986, Not Any Good Thing Is Done by Man Alone: Gender and Age in
Fieldwork and Fieldwork Education, [w:] T. L. Whitehead, M. E. Conaway (red.),
Self, Sex and Gender in Cross-Cultural Fieldwork, Urbana Chicago: University
of Illinois Press.
Webb J., Schirato T., Danaher G., 2002, Understanding Bourdieu, Crows Nest: Allen
& Unwin.
Weidman H. H., 1986, On Ambivalence and the Field, [w:] P. Golde (red.), Women in
the Field: Anthropological Experiences, Chicago: Aldline Publishers.
Whitaker M., 1997, Reflexivity (haso), [w:] A.Barnard, J.Spencer (red.), Encyclopedia
of Social and Cultural Anthropology, London: Routledge.
Whittaker E., 1992, The Birth of The Anthropological Self and Its Career, Ethos
vol. 20, nr 2, ss. 191-208.
Wiener P., 1962, Some Problems and Methods in the History of Ideas, [w:] P. Wiener,
A.Noland (red.), Ideas in Cultural Perspective, New Jersey: Rutgers University Press.
Willig C., 2001, Introducing Qualitative Research in Psychology, Buckingham: Open
University Press.
Winch P., 1995, Idea nauki ospoeczestwie ijej zwizki zfilozofi, prze. B.Chwedeczuk,
Warszawa: Czytelnik.
Wittgentsein L., 1998, Niebieski i brzowy zeszyt, prze. A. Lipszyc, . Sommer,
Warszawa: Spacja.
Wolf M., 1992, A Thrice-Told Tale: Feminism, Postmodernism and Ethnographic
Responsibility, Stanford: Stanford University Press.
Woolgar S., Ashmore M., 1988, The Next Step: An Introduction to the Reflexive Project,
[w:] S. Wolgar (red.), Knowledge and Reflexivity: New Frontiers in the Sociology
of Knowledge, London: Sage Publications.
261
INDEKS NAZWISK
263
Kaberry Phyllis 51
Kaniowski Andrzej M. 114
Kant Immanuel 40, 78, 233
Kartezjusz (Rn Descartes) 78, 83
Kempny Marian 24, 25, 27, 28, 106, 110,
115, 117, 118, 209, 210, 213, 218, 219,
242, 244
Kluckhohn Clyde 140
Kmita Jerzy 20, 27, 238
Koczanowicz Leszek 233
Kondo Dorinne 194, 198
Kosowska Ewa 21
Kruszelnicki Micha 113
Kruszelnicki Wojciech 109
Kuhn Thomas 73, 79
Kuligowski Waldemar 14, 25, 26, 28, 29,
171, 178, 202, 205, 220, 222
L
Lambek Michaeln 69
Lamphere Louise 183
Leach Belinda 226
Lem Winnie 226
Lenartowicz-Podbielska Agnieszka 239,
245
Lett James 154, 155, 156, 158,
Lvi-Strauss Claude 43, 58-61, 67-71
Lovejoy Arthur 32, 34
Luba Marcin 12, 14, 197, 217, 224
Luckmann Thomas 217
Lyotard Jean-Francois 107, 110, 113
M
Macherey Pierre 132
Malinowski Bronisaw 40, 43, 50-58, 63-67,
71, 122, 161, 163, 168, 173, 175, 219
Mannheim Karl 94, 101-103
Marcus George 15, 22, 27, 57, 100, 101,
107, 118, 124, 155, 158, 159, 172, 173,
179, 196, 197, 206, 210, 211, 214, 222,
235
Mead Margaret 51, 67, 68, 182, 197
Mill John Stuart 75
264
Indeks nazwisk
Mokrzycki Edmund 104, 149
Moore Henrietta 184
Moore Jerry 44, 153
Morgan Lewis Henry 44, 45
Mulkay Michael 83
Myerhoff Barbara 119, 123, 136, 140-144
N
Nagel Thomas 66, 85
Nietzsche Friedrich 101, 109
Ninik Jzef 38, 39, 102, 229
Nobis Adam 36
O
Okely Judith 191, 193, 199
Ossowska Maria 18
Ossowski Stanisaw 18, 105
P
Patterson Thomas 63,
Peacock James 157, 197
Pieniek Pawe 235
Pratt Mary-Louise 167, 174, 175, 178
Pucek Zbigniew 160, 161
R
Rabinow Paul 73, 91, 92, 93, 106, 120,
124, 145, 152, 197, 201, 202, 203, 204,
205, 207, 222, 224
Radcliffe-Brown Alfred R. 51
Rappaport Roy 156
Redfield Robert 197
Reichenbach Hans 76
Reyna Steven 152
Rickert Heinrich 235
Ricoeur Paul 69
Ritzer George 94
Rorty Richard 18, 73, 83-85, 107, 111, 117,
120, 137, 216, 217, 230
Rosaldo Michelle Z. 183
Rosaldo Renato 27, 67, 180, 223
Rosenau Pauline 107, 110, 111
Ruby Jay 119, 123, 136, 140-144, 200
Ryle Gilbert 146
S
Said Edward 123, 124, 129-136
Salmond Anne 219
Scheler Max 101, 102
Scheper-Hughes Nancy 226
Scholte Bob 15, 115, 13, 136, 137-140, 144,
220
Shankman Paul 145, 156, 157, 158
Siemek Marek 232, 238
Silverman Sydel 208, 217, 218
Skinner Quentin 33-34
Slocum Sally 183
Smith Marian 48, 50, 52
Sjka Jacek 20
Spencer Herbert 75
Spencer Jonathan 148, 161, 171, 172
Sperber Dan 171, 243
Spier Leslie 47
Spiro Melford 152
Stocking George 27, 193
Sullivan William 145
Suppe Frederick 78, 79
Szacki Jerzy 35, 36, 37, 38, 39, 47, 50, 72,
77, 79, 80, 81, 90, 94, 95, 96
Szahaj Andrzej 83, 84, 232, 233, 239, 241
T
Taine Hyppolite 76
Tax Sol 197
Tiles Mary 18
Trencher Susan 31, 47, 48, 63, 66, 67, 203,
204, 205, 206, 207
Tsuda Takeyuki 198, 199, 201
Tyler Stephen 28, 116, 149, 155, 196, 223,
245
Tylor Edward 44, 45
V
Van Maanen John 68, 165, 199, 224-226
W
Wacquant Loc 26, 96, 98
Weber Max 87, 91, 158, 194, 235
Whitaker Martin 24, 40
265
Z
Zamiara Krystyna 233
Zeidler-Janiszewska Anna 26
Znaniecki Florian 128, 234, 239
Zybertowicz Andrzej 234
INDEKS POJ
A
ahistoryczno 16, 37, 46, 114, 116, 25, 168
alegoria 176-178
anachronizm 33, 34
antropologia ewolucjonistyczna (ewolucjonizm) 44, 45
antropologia feministyczna 181-185
antropologia gender 185, 189
antropologia interpretatywna (interpretatywizm) 57, 144-158, 169, 222
antropologia kobiet 182-183
antropologia krytyczna 137, 140
antropologia refleksyjna 13, 136, 139, 140,
224
antropologizacja antropologii, a. wiedzy antropologicznej 12, 118
antyfundamentalizm 20, 217
antyesencjalizm 215, 217, 240
antynaturalizm 19, 235, 245
autobiografia 141, 172, 174, 193, 200, 218,
224, 225
autokreacja 116, 209
autorefleksja 78, 118
autorytet etnograficzny 167-172, 174-178,
180, 185, 196, 197, 216, 223
B
badania terenowe (fieldwork) 51, 52, 124,
126, 143, 158, 194, 139, 174, 191, 193,
197, 199, 200, 202, 208, 224, 225
267
F
fakt kulturowy 20, 204
feminizm 181, 185, 190, 211
fenomenalizm 77
fundamentalizm 84, 239
G
gender 181, 183, 184, 185, 189, 191
gry jzykowe 85, 110
H
I
ideologia (u Mannheima) 102-103
imponderabilia aktualnego ycia 54
indukcjonizm 47, 49
informator 48, 49, 52, 56, 64, 66, 92, 171, 172,
192, 194-196, 203, 204, 205, 206, 207
insider/outsider 95, 99, 121, 184, 198
intersubiektywizm 16, 20, 25, 90, 114, 149,
155, 169, 204, 220-223227, 229, 230,
240, 244
K
kolonializm 123-127, 128, 134
koo hermeneutyczne 73, 88, 91
Koo Wiedeskie 79
konstruktywizm 165, 217, 240
konstruktywizm spoeczny 234
kontekstualizm 32, 33, 85
konwencja depersonalizujca 192
krytycyzm 78
krytyczna samowiadomo 12, 13, 13, 30,
32, 40, 41, 42, 71, 125, 135, 137, 148,
179, 186, 190, 211, 230-233, 240
N
naturalizm 45, 239, 75, 76
nauki humanistyczne 143, 144, 193, 246
nauki przyrodnicze (przyrodoznawstwo) 37,
76, 87, 90, 104, 194, 233
nauki spoeczne 37, 38, 47, 58, 66, 73, 76,
80, 86, 88, 96, 97, 98, 101, 119, 120,
121, 143, 144, 151, 156, 211, 215
nowa krytyka 15, 237
O
obiektywizm 16, 47, 49, 61, 63, 70, 73, 77,
85, 105, 116, 120, 161, 164, 179, 184,
193, 205, 209, 210, 221, 224, 227,
229, 230, 235, 245, 246,
obiektywno 16, 18, 19, 25, 45, 47, 48,
49, 51, 62, 66, 75, 81, 90, 99, 103,
116, 131, 138, 145, 150, 151, 152, 159,
163, 165, 172, 174, 178, 186, 187, 188,
191, 196, 198, 203, 208, 212, 216, 219,
268
Indeks poj
223, 225, 226, 227, 228, 229, 238,
239, 244, 245, 246
obserwacja uczestniczca 143, 163
opis etnograficzny 11, 139, 159, 197, 209,
224
opis gsty 92, 146, 147-148
opowieci konfesyjne 68, 225
opowie impresjonistyczna 225-226
orientalizm 129-134
P
paradygmat 79-81, 82, 95, 107, 109, 115,
123, 137-138, 150, 158, 164, 166, 180,
192, 193
pisarstwo etnograficzne 168, 176, 184
pluralizm teoretyczny 81, 224
podmiot 90, 91, 95, 97, 99, 103, 105, 111,
115, 116, 120, 121, 123, 124, 135, 140144, 169, 170, 171, 174, 180, 184-188,
190-195, 197-198, 200-203, 204, 205,
208, 209, 211, 216, 221, 223, 231, 235,
239, 245
podmiot w postmodernizmie 108-110
podwjna hermeneutyka nauk spoecznych
73, 90
polifonia, polifoniczno 180, 192, 197,
208, 211, 223, 245,
post-empirystyczna filozofia nauki 74, 103104, 217, 219
postkolonializm 11, 28, 126, 129, 133, 135
postmodernizm 11, 13, 100, 106-114,
postmodernizm w antropologii 14, 114-119
postpozytywizm 28, 74, 78, 79, 82, 96, 116,
137, 152, 189, 194
pozycjonalno wiedzy 184-185, 211
pozytywizm 16, 42, 44-46, 47, 73, 74-79,
82, 91, 94, 95, 120, 125, 140, 143, 144,
150, 185, 216, 235, 238
pozytywizm klasyczny 75-78
pozytywizm logiczny 74
pragmatystyczna teoria prawdy 229
pragmatyzm 229
prawda etnograficzna 115, 172
prestruktura rozumienia 88-89
proces komunikacji 221
269
W
widok znikd 85, 124, 124
wiedza antropologiczna 14, 25, 124, 171, 217
wiedza lokalna 159
wadza-wiedza 108, 131
wyjanianie 15, 37, 38, 46, 75, 78, 80, 84,
92, 93, 235
Z
zawiadczajce ja 163
zwierciado natury 83
zwrot hermeneutyczny w naukach spoecznych 73, 87-93
zwrot kulturalistyczny 215, 233
zwrot refleksyjny 11, 15, 19, 20, 62, 72, 122,
119, 200, 234, 240
SUMMARY
Summary
of its cognition and spawned the vexing question what is it that different factors and
tacitly assumed beliefs introduce into anthropological cognition of a culture, and in what
way they determine it and mark its limits. The conceptions under examination are: the
intellectual legacy of positivism and post-positivist philosophy of science that contradicts
it, hermeneutics, sociology of knowledge, and postmodernism.
In the fifth chapter I extend the previous examination onto the field of anthropology
and present the crucial intellectual events that have shaped the process of the
reflexivization of anthropology. The dynamics of the reflexive turn in anthropology is
shown throughout six sub-chapters, each discussing a separate conception and commenting
on the determined, constructivist, and ultimately cultural aspect of anthropological
knowledge. Anthropologys historical, political and ideological predicament is evidenced
in the presentation of Talal Asads and Edward Saids critique of the disciplines colonial
complicity, be it conscious or unconscious. Next, attention is focused on early definitions
and calls for reflexivity as delivered by scholars such as Bob Scholte, Barbara Myerhoff,
and Jay Ruby. This analysis is followed by a complex examination of the program
of Clifford Geertzs interpretive anthropology which specifically emphasizes its critical
thrust that lays fundaments for the textual critique of ethnographic practice. Textual
critique is discussed in the corresponding investigation of the writing culture debate
as spawned by the seminal publications of James Clifford and George Marcus. Following
are sub-chapters that discuss the contribution of feminist studies and experimental
ethnographies into the process of the reflexivization of anthropology. I conclude this part
of the book with a proposition of five different types of reflexivity to be discerned from
the various discourses of meta-anthropology.
The last chapter of the book furnishes an examination of the intellectual legacy of
the reflexive turn in cultural anthropology. I summarize the contributions of the reflexive
critique into anthropological theory and ethnographic practice and show the main fields
of the meta-theoretical reflection generated in the discipline as a result of the reflexive
turn. The thesis defended here holds that understanding of the fact that anthropological
knowledge is to a large extent culturally, theoretically, and personally determined must
result in the renouncing of certain dogmas of conventional, scientific and objective
anthropology, but at the same time it opens new possibilities of social research. It by no
means suggests, though, that anthropologists should neglect the exigency of respecting
the basic standards of scientific investigation, lest they be regarded pragmatically as
purely conventional. In the final part of the chapter I emphasize the significance the
constructivist and culturalist epistemology might have for the very progress of the
social sciences. The reflexive turn in anthropology seems to bring back to our attention
the problem of culture as a distinctive object of social research. It is cultural studies,
I am led to conclude, that are destined to continue the work of the reflexive critique of
anthropology, although the stakes are now much higher. One of the strategic aims of
cultural studies could also be to examine scientific activity as a form of cultural practice
and politics, that is, as an activity deeply determined and structured by historically
variable patterns of thought, along with the conventions, norms and values discernible
through cultural analysis of scholarly works.