You are on page 1of 101

MIECZYSAW GOGACZ

PODSTAWY WYCHOWANIA

Wydawnictwo Ojcw Franciszkanw


Niepokalanw 1993
Mieczysaw Gogacz

SPIS TRECI
WSTP................................................................................................................................................................... 4
ANTROPOLOGICZNE PODSTAWY PEDAGOGIKI......................................................................................... 6
I. Trzy interpretacje tematu .......................................................................................................................... 6
II. Realistyczna teoria czowieka i realistyczna pedagogika........................................................................ 12
1) Propozycja w. Tomasza .................................................................................................................. 12
2) Realistyczne okrelenie wychowania............................................................................................... 16
3) Realistyczne okrelenie pedagogiki ................................................................................................. 19
4) Odrnienie pedagogiki od filozofii bytu, antropologii filozoficznej i etyki ................................... 20
III. Szczegowe zagadnienia pedagogiki..................................................................................................... 23
1) Wyksztacenie i wychowanie ........................................................................................................... 23
2) Zasady wychowania w pedagogice oglnej ..................................................................................... 28
3) Zasady wychowania w pedagogice szczegowej............................................................................ 29
4) Wartoci jako przeciwiestwo zasady mdroci .............................................................................. 30
IV. Zakoczenie ............................................................................................................................................ 34
PODSTAWY WYCHOWANIA RELIGIJNEGO ............................................................................................... 37
I.

Ujcia porzdkujce problemy wychowania religijnego ........................................................................ 37


1) Okrelenie wychowania religijnego ................................................................................................. 37
2) Nieustanne wychowanie................................................................................................................... 37
3) Religia jako relacja........................................................................................................................... 38
4) Wychowanie jako oczyszczenie czynne i bierne.............................................................................. 39
5) Ascetyka, mistyka, pedagogika ........................................................................................................ 40
6) Wyksztacenie i wychowanie ........................................................................................................... 41
II. Czowiek i Bg jako przyczyny czynnego i biernego wychowania religijnego...................................... 43
1) Czowiek i aska ............................................................................................................................... 43
2) Przyrodzony i nadprzyrodzony organizm czowieka ....................................................................... 44
III. Bezporednie podstawy zasad czynnego i biernego wychowania. ......................................................... 45
1) Sowo serca jako bezporednia podstawa przyrodzona.................................................................... 45
2) Chrystus jako bezporednia podstawa nadprzyrodzona ................................................................... 50
IV. Zasady jako podstawy wyboru czynnoci wychowawczych w czynnym i biernym wychowaniu.......... 54
1) Zasady przyrodzone ......................................................................................................................... 54
2) Zasady nadprzyrodzone.................................................................................................................... 57
V. Czynnoci wychowawcze wyznaczone zasadami czynnego i biernego wychowania religijnego. ......... 60
VI. Waniejsze szczegowe czynnoci wychowawcze w czynnym i biernym wychowaniu
religijnym................................................................................................................................................ 69
1) Wychowanie humanistyczne............................................................................................................ 70
2) Wychowanie religijne czynne .......................................................................................................... 71
VII. Zakoczenie ............................................................................................................................................ 73

WYCHOWANIE FILOZOFICZNE (PODSUMOWANIE I NOWE AKCENTY) ............................................. 74


I. Wychowanie jako powodowanie relacji czowieka do prawdy i dobra .................................................. 74
II. Wiedza wychowawcy jako pedagogika i odrnienie jej od metafizyki czowieka oraz etyki............... 75
III. Reakcje zmysowe i intelektualne........................................................................................................... 77
IV. Mdro, wiara i cierpliwo jako pryncypia pedagogiki oglnej. ......................................................... 78
V. Wychowujce przedmioty nauczania w pedagogice oglnej.................................................................. 80
VI. Pokora i umartwienie jako pryncypia pedagogiki szczegowej. ........................................................... 81
VII. Wychowujce przedmioty nauczania w pedagogice szczegowej. ....................................................... 82
VIII. Rola kontemplacji w wychowaniu. .................................................................................................. 82
IX. Osoba jako specyficzne pryncypium pedagogiki.................................................................................... 83
WYCHOWANIE RELIGIJNE (PODSUMOWANIE I NOWE AKCENTY) ..................................................... 84
I. Bierne i czynne wychowanie religijne .................................................................................................... 84
II. Dary Ducha witego i relacje osobowe. ............................................................................................... 85
III. Dar mdroci jako pryncypium oczyszczenia biernego. ......................................................................... 86
IV. Sposoby chronienia ycia religijnego ze strony Boga i ze strony czowieka.......................................... 87
V. Mowa serca i zagroenia modlitwy......................................................................................................... 89
VI. Intelekt i wola w oczyszczeniu czynnym................................................................................................ 90
VII. Nadprzyrodzone rodki ascetyczne w oczyszczeniu biernym................................................................. 91
VIII. Trjca wita yciem religijnym czowieka. ................................................................................... 91
CHRYSTUS I WITO PROGRAM DLA MODZIEY (ZAKOCZENIE) ......................................... 92
I. wito jako zakochanie w Bogu.......................................................................................................... 92
II. Sposoby wejcia na drogi uwicenia. .................................................................................................... 93
1) Pierwszy akcent: modo ................................................................................................................ 93
2) Drugi akcent: przezwycianie zagroe wiary ............................................................................... 94
3) Trzeci akcent: modlitwa ................................................................................................................... 96
4) Czwarty akcent: Koci .................................................................................................................. 98
III. Jak obroni zakochanie w Bogu?............................................................................................................ 98
1) Jak sami chronimy mio do Boga?................................................................................................ 98
2) Jak Bg chroni nasz mio do Niego?........................................................................................... 99
3) Dopowiedzmy ju tylko, kim jest Chrystus. .................................................................................. 100
4) Dodajmy zarazem, czym jest mio jako tre zakochania w Bogu ............................................. 100

WSTP
Ksik stanowi dwa studia na temat podstaw wychowania i dwa krtkie ich
podsumowania.
W pierwszym studium proponuj i uzasadniam oparcie wychowania, a tym
samym pedagogiki jako teorii wychowania, na realistycznie ujtej teorii czowieka.
Dotyczy to zarwno pedagogiki oglnej, jak i szczegowej. Wskazuj na podstawy
takiego

wychowania,

ktre

mona

nazwa

wychowaniem

humanistycznym,

dotyczcym kadego czowieka.


W drugim studium zarysowuj podstawy wychowania religijnego i zarazem
podstawy pedagogiki religijnej, nazywanej ascetyk.
Opieram najpierw ascetyk na realistycznie ujtej teorii czowieka jako osoby.
Zarysowujc t teori ukazuj, e istnienie, wspstanowice czowieka jako osob,
przejawia si w postaci takich wasnoci, jak realno, prawda, dobro, jedno,
odrbno, pikno. Nawizuj te do uj, wedug ktrych realno wyznacza osobow
relacj mioci, prawda jest podstaw relacji wiary, dobro wyzwala relacj nadziei jako
zabiegania o trwanie w powizaniach z osobami przez mio i wiar. Dobro skania do
takich powiza ze wszystkimi osobami, take wic z Bogiem, ktry jest osob.
Powizanie relacjami osobowymi z Bogiem stanowi religi. W penym wychowaniu
czowieka nie moe wic zabrakn utrwalania religijnych powiza czowieka z
Bogiem.
Z kolei opieram wychowanie religijne i ascetyk na realistycznie ujtej teorii
organizmu nadprzyrodzonego, stworzonego w nas przez Boga i danego nam do
dyspozycji w postaci aski uwicajcej, sprawnoci kierowania si do Boga,
nazywanych cnotami nadprzyrodzonymi lub wlanymi, i sprawnoci odbierania Boga,
nazywanych darami Ducha witego. Wskazuj wic na podstawy wychowania
religijnego.
Wychowanie humanistyczne i zarazem realizowane wychowanie religijne s
dopiero penym wychowaniem czowieka zgodnie z jego natur i realistycznym ujciem
go jako osoby.

drugim

studium

nie

mona

byo

pomin

podstaw

wychowania

humanistycznego, gdy wizi z Bogiem wspieraj si na naturze czowieka jako osoby i


dla tej osoby s stworzone jako dane jej sprawnoci nadprzyrodzone, zakotwiczone w
sprawnociach przyrodzonych.
Ksik zamykaj dwa osobne podsumowania pierwszego i drugiego studium,
wzbogacone nowymi akcentami. Te akcenty uzupeniaj temat wychowania
humanistycznego i religijnego, kolejno podjtego w obu studiach. Zawarte w
podsumowaniach nowe nawietlenia uzasadniaj ich wczenie do ksiki. Doczam je
ponadto ze wzgldw dydaktycznych. Kade z tych podsumowa moe bowiem
stanowi samodzielny, a ponadto krtki, dajcy si szybko przestudiowa i zapamita,
zarys problematyki wychowania, zarazem uyteczne repetytorium pierwszego i
drugiego studium.
Obydwa studia i podsumowania byy przygotowane jako osobne i samodzielne
caoci. Teraz zostay zestawione w ksik, gdy w sumie szerzej ukazuj podstawy
wychowania zarwno humanistycznego, jak i religijnego. Usunito z nich powtrzenia.
Niektrych jednak nie mona byo opuci bez naruszenia jasnoci ujcia. Pozostay i
niech uatwi zapamitanie treci tekstw.
Zakoczenie stanowi natomiast szkic programu wychowawczego dla modziey.
Ten program ma by jakby wnioskiem ksiki, wyraajc nadziej, e Chrystus i
wito sw wspaniaoci odpowiadaj modzieczej potrzebie wspaniaoci ycia.

ANTROPOLOGICZNE PODSTAWY PEDAGOGIKI


I.

Trzy interpretacje tematu


Rozwaanie w pedagogice jej antropologicznych podstaw prowadzi do trzech

zespow zagadnie:
1) Wspczesna pedagogika nie opiera si na teorii czowieka, trzeba wic
przywrci jej wi z antropologi filozoficzn.
2) Wspczesna pedagogika wie si z bdn teori czowieka, ktr trzeba
porzuci. Bdna teoria czowieka jest zawsze osadzona w idealistycznym nurcie
filozofii.
3) Trzeba oprze pedagogik na teorii czowieka, zgodnej z jego bytow
struktur. T zgodno zapewnia realistyczny nurt filozofii.
Skomentujmy krtko te trzy zespoy zagadnie:
Ad l) Publikacje z zakresu pedagogiki ukazuj, e wiele wersji wspczesnej
pedagogiki opiera si gwnie na psychologii eksperymentalnej, ktra jest dzi nauk
szczegow. W tej psychologii utosamia si czowieka z zespoem jego dziaa,
ujmowanych w sposb waciwy naukom przyrodniczym. W zwizku z tym podobnie
pedagogika jest zredukowana do proponowania czynnoci wychowawczych, ktre maj
wpyn na popdy i odruchy w celu uzyskania spoecznie dopuszczalnego i zgodnego z
aktualn kultur zachowania w wiecie. Dostrzega si w tej pedagogice zaoenie, e
czowiek jest wypadkow kultury, ktra ukierunkowaa stanowicy go ukad popdw.
Odkrywa si zarazem zaoenie, e czowiek jest wycznie ciaem, w ktrym kultura
tworzy tak zwan osobowo na miar popdw i swej aktualnej struktury.
Ad 2) Wizanie pedagogiki z naukami przyrodniczymi i aktualnie dominujc
kultur filozoficzn niepokoi, gdy niektre wersje pedagogiki s oparte wanie na
bdnej lub niedokadnie sformuowanej teorii czowieka. Te wersje pedagogiki
ujawniaj, e wci jeszcze w aktualnej kulturze filozoficznej dominuje tradycja
kartezjaska, w ktrej utosamia si teori struktury czowieka z teori poznania
czowieka, a z kolei te teorie z psychologi. I ta kartezjanizujca psychologia staa si

podstaw wielu wersji pedagogiki. W tej psychologii gosi si, e czowiek jest
wycznie wiadomoci.
Temat wiadomoci wyznacza nie tylko rnorodne wersje tej samej koncepcji
czowieka, lecz take dominowanie tej samej tradycji kartezjaskiej.
Kartezjusz utosami wiadomo z czowiekiem. Utosami wic dziaania z
istot czowieka. Nazw tych dziaa odnis do caego czowieka, ktr nazwa
substancj wiadom. W tej wiadomoci wyrnia zachowania czynne, ktre nazywa
wol, i zachowania bierne, nazywane intelektem. Nazwy te s echem jeszcze
arystotelesowskiego, a nawet augustyniaskiego ujcia czowieka.
Freud

zajmowa

si

ju

wiadomoci.

Odrni

niewiadomo

(id),

podwiadomo (ego), wiadomo (superego). wiadomo jest naszym konfliktowym


uwikaniem si w otaczajcy nas wiat. Podwiadomo jest sfer stumie,
powodowanych przez wiadomo. Niewiadomo to sfera popdw, ktrych
spenianie napotyka w wiecie na przeszkody, powodujce stumienia. Odczytanie
stumie, rnicy midzy id i superego, stanowi zabieg terapeutyczny. Pedagogika nie
rni si tu od psychologii, a nawet wynikajcej z tej psychologii terapii.
Husserl gosi, e ruch wiadomoci konstytuuje zarwno przedmiot, jak i
podmiot, a wic wiat i czowieka, tworzc ich sens. Nie istnieje bowiem sama
wiadomo i osobny od nas wiat. Istnieje stawanie si wiadomoci i wiata.
Wczeniej Kant wyjania, e kategorie i idee, tworzone przez podmiot, scalajce
doznania zmysowe, cz wiat z czowiekiem.
Wedug Heideggera podmiot ustanawia przedstawienia oraz ustanawia je przed
sob i jednoczy w obraz wiata. Z tego obrazu wyania si czowiek jako podmiot i jako
scena, na ktrej rozgrywa si dramat wiata i dramat czowieka: ycie codzienne,
sposoby poznawania, relacje z kim drugim, a przede wszystkim fakt mierci. To
okrelenie dokonuje si sownie. Inaczej mwic, sowo tworzy czowieka, ustanawia
go w mowie. Z tego wzgldu tylko poezja daje odpowied na pytanie, kim jest
czowiek.
W tej tradycji kartezjaskiej jeszcze Ricoeur, najczciej dzi czytany, gosi, e
czowiek jest podmiotem, ustanawiajcym si w rodku mowy przez odniesienie do
celu. Jest polem egzystencjalnym, ktre wypenia nasza refleksja zinterpretowaniami

symboli. Stanowi one kultur, ktra jest utrwaleniem w mowie historycznego


dowiadczenia wiata przez wszystkich ludzi, przez czowieka wic jako gatunek.
Czowiek jako podmiot jest procesem, ktry tworzy si i dojrzewa w kulturze, a koczy
si w momencie mierci.
Dopowiedzmy, e zgodnie z realistycznym nurtem w filozofii wiadomo jest
tylko zespoem dziaa czowieka, dziaa poznawczych i decyzyjnych. W tradycji
kartezjaskiej, budowanej w idealistycznym nurcie filozofii, te dziaania podzielono na
grupy lub sfery i utosamiono je z czowiekiem. Przypisano im samodzielno bytow,
konstytuowanie si w obszar czowieka i wiata. Uznano wreszcie czowieka za produkt
kultury

lub

za

nieokrelony

podmiot,

wypeniany

zinterpretowaniami

dzie

stanowicych kultur. W caej tej tradycji filozoficznej czowiek jest raczej procesem,
wci si staje, nigdy nie jest osobnym i samodzielnym bytem jednostkowym.
Ad 3) Jeeli pedagogika dotyczy czowieka, to trzeba wiza j z dobrze
rozpoznanym realnym czowiekiem. Wprowadza to w problem realizmu i idealizmu w
kulturze oraz w zagadnienie drogi mylowej do zidentyfikowania czowieka.
a) Realizm i idealizm
Zauwamy najpierw, e pedagogika, zarazem psychologia i teorie czowieka, jako
nauki nale do kultury. S bowiem przez nas konstruowane. S dzieem czowieka.
Czowiek jednak wyprzedza swoje dziea, tworzy je, wyprzedza kultur. Kultura
jedynie wyraa mylenie i decyzje ludzkie, a zarazem je ksztatuje poprzez nauczanie i
wychowanie. Rozwamy przez chwil, jakimi nurtami oddziauje na nas kultura. Czy
otwiera nas na realne byty, nazywane realn rzeczywistoci, czy raczej zatrzymuje nas
przy stanowicych j teoriach.
W kulturze zawsze tworzy si nurt realizmu i zarazem nurt idealizmu. I trzeba
stwierdzi, e w kulturze nowoytnej i wspczesnej spowodowano dominowanie nurtu
idealistycznego, wykluczajcego realizm.
Nurt realistyczny w kulturze wyraa si w zaakcentowaniu pierwszestwa
realnych bytw przed ujmujc je myl. Skania to do starannego rozpoznawania tych
bytw i ujcia wynikw poznania w zesp zda, ktre stanowi metafizyk. Jest ona
wanie

informacj

pierwszych

elementach

strukturalnych

kadego

bytu

jednostkowego. Wrd tych bytw jest czowiek. Rozpoznajc pierwsze elementy

strukturalne czowieka, metafizyka odkrywa, e czowiek jest osob. Znaczy to, e


wie si mioci z osobami i przejawia rozumienie. Rozumienie polega na
rozpoznawaniu powizania midzy skutkiem i jego bezporedni przyczyn.
Rozumienie zalenoci midzy skutkami i przyczynami ujawniaj, e wrd przyczyn
znajduje si Samoistne Istnienie, ktre sprawia istnienie kadego jednostkowego bytu,
gdy temu bytowi nie moemy przypisa samoistnoci. Samoistne Istnienie jest jedyne i
z tego wzgldu jest Bogiem-osob. Osob zawsze wyrnia rozumienie i mio.
Wyrnia to take Boga.
Powtrzmy krtko, e w nurcie realistycznym wystpuj cztery gwne akcenty:
sam realizm, metafizyka, wyjtkowo osb, wspaniao Boga.
Nurt idealistyczny w kulturze ma pocztek w tezie o pierwszestwie wiadomoci
lub myli przed bytami. Dodaje si czsto, e ta myl je tworzy, e wic poznanie
ludzkie jest czynne. Wyklucza to metafizyk. Nie jest bowiem potrzebne poznanie
pierwszych elementw strukturalnych bytu, skoro jego bytow zawarto wypenia lub
wprost tworzy nasza myl. Brak metafizyki powoduje, e swoj myl musimy
formuowa zaoenia dla kadego systemu wyjanie, dla kadej nauki. Myl, zgodnie
ze sw natur, tworzy struktury oglne. Maleje wic rola osb jako jednostkowych
bytw. Pierwsze staj si takie konstrukcje mylowe, jak pastwo, instytucje,
administracja, ideologie, technika. Czowiek, a take Bg, staj si czci tych
struktur. Z czasem negowana jest przede wszystkim realno Boga. Dopuszcza si
jedynie tworzenie przez myl idei Boga. Czsto te gosi si, e pod koniec dziejw
absolutem staje si tworzcy si kosmos jako cao. Spotykamy te pogld, e
absolutem jest u pocztkw wiata nieokrelona myl, wyaniajca z siebie oglne
struktury. Takie wyjanienie wiata i absolutu nazywa si gnoz.
Powtrzmy take, e w nurcie idealistycznym rwnie wystpuj cztery gwne
akcenty: pierwotno myli, tworzone przez myl zaoenia wszelkich systemw
wyjanie,

dominacja

instytucji

teorii,

absolutyzm

monistycznie

pojtego

wszechwiata, ostatecznie tosamego z kultur.


b) Drogi mylowe prowadzce do zidentyfikowania czowieka
Nawimy do stwierdzenia, e wiele wersji wspczesnej pedagogiki wspiera si
na kartezjaskiej teorii czowieka. Ta teoria dominuje w nowoytnej i wspczesnej

antropologii filozoficznej. Ma rdo w platoskiej propozycji sposobu identyfikowania


czowieka.
Sposb

identyfikowania

czowieka

polega

zawsze

na

zinterpretowaniu

dostpnych wszystkim informacji, uzyskiwanych przez kadego czowieka w


bezporednim poznaniu. Te uzyskiwane informacje s zawsze te same i s nastpujce:
czowiek jest sum cech fizycznych, jest jedynym obszarem dozna i oddziaywa, jest
realny.
Ten sam uzyskany materia poznawczy interpretuje Platon, Arystoteles, Tomasz z
Akwinu. Kady z tych filozofw uzyskuje inne odpowiedzi. Stosowany przez nich
sposb interpretowania materiau poznawczego wyznacza trzy znaczce w historii
filozofii drogi mylowe, prowadzce do zidentyfikowania czowieka. Te trzy drogi
mylowe to zarazem trzy wielkie tradycje antropologii filozoficznej. Dodajmy zaraz, e
Platon wyznacza tradycj idealistyczn. Arystotelesa odsuny wielkie kontynuacje jego
myli, ktre s poczeniem nurtu realistycznego z idealistycznym. Tomasz z Akwinu
wci wprowadza w nurt realistyczny.
aa) Propozycja Platona
Wedug Platona i z kolei wedug caej tradycji platoskiej, ktra trwa do naszych
czasw i dzi ma posta rnych odmian kartezjanizmu, czowiek jest tym, co
bezporednio poznajemy. Jest wic albo sum cech fizycznych, albo jednym obszarem
dozna i oddziaywa, albo jest realnoci. To albo wynika z tego, e wedug Platona
istota czowieka znajduje si poza czowiekiem, i e wobec tego podmiot poznajcy
sam ustala element dominujcy w czowieku jako tak zwany sens czowieka. Dowolnie
wic uznaje jak cech za czynnik wyrniajcy czowieka. W tradycji platoskiej
ostatecznie umawiamy si, e dana struktura bytowa jest czowiekiem. Prawd o
czowieku,

jako

stanowicy

czowieka

sens,

konstruuje

poznajcy

intelekt.

Fenomenologowie dopowiedz tu, e czowiek jest tym, czym jest dla mnie. W
egzystencjalizmie czowieka stanowi aktualne przeycie.
Czowiek jako suma cech fizycznych jest typow odpowiedzi kadego
materializmu.
Dodajmy, e tradycj platosk uzupeniano dwiema poprawkami:

10

Platon wprowadzi liniowe uszeregowanie wszystkiego, co jest. Utworzy z tego


hierarchiczny wszechwiat, ktrego pierwszym punktem jest jednia, a kracem wielo.
W tej caoci czowiek jest rodkow czci kosmosu, oddzielajc wiat duchw od
wiata struktur materialnych. Droga mylowa do zidentyfikowania czowieka polega tu
na porwnaniu go z caym wszechwiatem. Jako cz rodkowa kosmosu, czowiek
jest dosownie jego czci.
Kant powtrzy Platona i doda, e istota czowieka nie jest poznawalna. Mona
okreli czowieka jedynie przez to, do czego si odnosi. Powstay wic teorie, wedug
ktrych czowiek jest odniesieniem do idei, do Boga, do czowieka, do wiata, do
spoeczestwa, do kultury, do wartoci, do samego siebie. Czowiek jest relacj. Dzi
dominuje, gwnie w Polsce, okrelenie czowieka przez odnoszenie go do wartoci.
Okrelanie czowieka jako relacji do wartoci coraz silniej oddziauje na
pedagogik. Stawia si w niej czowieka wobec dowolnie proponowanych celw, a nie
wobec osb. Trzeba od razu zauway, e wychowuj czowieka osoby, nigdy nie
wychowuj idee i cele. Mog one by jedynie motywem wizania si z osobami.
Chodzi zarazem o to, aby byy to osoby mdre i kochajce.
bb) Propozycja Arystotelesa
Wedug Arystotelesa i arystotelikw istota czowieka znajduje si w czowieku.
Ta istota stanowi i wyraa to, kim jest czowiek. Nie konstytuuje jej nasze poznanie.
Jest ona niezalenym od poznania podmiotem tego, co bezporednio poznajemy. Na
tym podmiocie wspieraj si cechy fizyczne czowieka, jedno obszaru dozna i
oddziaywa, jego realno.
Poniewa cechy s rnorodne, nawet wykluczajce si, ich podmiot musi by
niezdeterminowany, nieokrelony. Arystoteles nazywa go nieokrelon materi w
obszarze okrelonego, a wic jednostkowego czowieka. Poniewa czowiek jest
okrelony mimo nieokrelonej w nim materii, jest w nim powd okrelenia, nazywany
przez Arystotelesa form. Czowieka wic w jego istocie stanowi forma i materia.
Forma, nazywana te dusz, pochodzi z materii. Mimo tego pochodzenia dusza jest
niezniszczalna, gdy doczy si do niej intelekt, wnikajcy w dusz ze sfery
nadksiycowej, zbudowanej z wiecznego tworzywa. Udzieli duszy cechy wiecznego
trwania.

11

Koncepcja Arystotelesa nie jest dzi stosowana. Dziedziczymy j w wersji


trzynastowiecznego

awerroizmu

aciskiego,

ktrym

poczono

tradycj

arystotelesowsk z tradycj platosk, tym samym nurt realistyczny z idealistycznym.


Twrca awerroizmu, Siger z Barbancji, uwaa, e czowiek jest materi i
pochodzc z materii zniszczaln form. Jest dosownie zwierzciem. Jednak oddziauje
na niego wsplna dusza ludzkoci. Jej wpyw zwierz to przejmuje w tworzone przez
siebie wyobraenia. Ten wpyw mylcej duszy wsplnej i wyobraenia zwierzcia
stanowi wiadomo. Czowiekiem jest wanie tak ukonstytuowana wiadomo. W
chwili mierci ginie zwierz i jego wyobraenia. Ustaje wpyw duszy wsplnej, do
ktrej wracaj wczeniej wysane w obszary wyobrae treci intelektualne. Trwa
jedynie mylenie wsplnej duszy ludzkoci.
Awerroistyczna koncepcja czowieka ma dzi posta tezy K. Rahnera i L. Borosa,
e ciao i dusza czowieka po jego mierci pozostaj w kosmosie, e trwa mylenie
zmarego czowieka, nazywane wiadomoci, e naprawd czowiekiem jest tylko
wiadomo.
W awerroistycznych ujciach czowieka cecha ta uzyskaa pozycj istoty.
Utosamiono wiadomo z czowiekiem. To utosamienie stanowi tradycj
kartezjask.
Analiza realizmu i idealizmu w kulturze oraz platoskiej i arystotelesowskiej
drogi mylowej do zidentyfikowania czowieka prowadzi do wniosku, e naley wiza
pedagogik z realistyczn koncepcj czowieka.

II.

Realistyczna teoria czowieka i realistyczna pedagogika.

1)

Propozycja w. Tomasza
Tradycj platosk i arystotelesowsk w antropologii filozoficznej, zarazem

idealizm w filozofii, dystansuje w. Tomasz. Wykazuje on, e czowieka nie


konstytuuje to, co bezporednio poznajemy, ani nie stanowi go podmiot bezporednio
poznanych cech. Stanowi czowieka pierwsze elementy strukturalne, powodujce jego
realno i istotow identyczno. Na tych pierwszych elementach strukturalnych
wspieraj si podmioty cech, dozna i oddziaywa, take jedno i realno.

12

Poznajemy najpierw cechy fizyczne czowieka. Aby jednak czowiek posiada te


cechy, musi ju istnie. Pierwszy jest wic w nim powd realnoci, nazywany
istnieniem. Wtrny jest podmiot cech, ktrym w czowieku jest materia i forma,
stanowice podstaw duszy i ciaa. Jednak ta kolejno w poznawaniu jest odwrotna od
kolejnoci w bytowaniu.
Czowieka stanowi i zapocztkowuje istnienie, a zarazem wywoana w nim
poprzez to istnienie istota, ktra zawsze jako forma jest powodem identycznoci
czowieka, a jako materia jest podmiotem rnorodnych cech. Istnienie jest w
czowieku powodem realnoci, zarazem jego jednoci i odrbnoci. Forma,
wspstanowica istot, jest niematerialn dusz, w ktrej intelekt i wola s
niematerialn podstaw recepcji innych bytw jako prawdy i dobra. Materia,
wspstanowica istot, jest podstaw cech fizycznych i razem z ukadami tych cech
jako przypadociami stanowi ciao ludzkie.
Rozwaajc materia poznawczy, uzyskiwany przez kadego czowieka w
bezporednim poznaniu, w. Tomasz ustali pierwsze elementy bytowej struktury
czowieka. Poszukiwa w poznawanym bycie powodw tego, co poznalimy. Z kolei
wyjania zalenoci midzy elementami struktury czowieka, stosujc jeszcze
wyraniej wi midzy skutkiem i przyczyn. Chodzio mu o ustalenie, co od czego
pochodzi.
Istnienie czowieka jako w nim zawarty powd jego realnoci jest gboko
zwizane z istot. Jest od niej zalene w stanowieniu czowieka. Nie wynika z tego, e
od tej istoty pochodzi. Wynika jedynie, e nasze istnienie jest od czego zalene, a wic
nie jest w peni samoistne. Jako niesamoistne, musi pochodzi od przyczyny
zewntrznej wobec czowieka. T zewntrzn przyczyn moe by albo niebyt, albo
realny byt. Niebyt nie dziaa, gdy jest wykluczeniem realnoci. Dziaa byt. Istnienie nie
pochodzi z niebytu, ktrego nie ma, jego wic przyczyn jest byt. Ten byt powodujc
istnienie jest wycznie istnieniem. Jest Istnieniem Samoistnym, ktre stwarza zawarte
w nas, urealniajce nas istnienie. Stwarza je, gdy stwarzanie polega na powodowaniu
lub sprawianiu istnienia w taki sposb, e to istnienie wyprzedza wszelkie inne
tworzywa czowieka.

13

Stworzone istnienie urealnia ca zawarto istoty. Powoduje j jako mono. I


dopuszcza wpyw otaczajcych substancji, dziki ktrym istota konstytuuje si w dusz
i ciao.
Dusza nie zawiera w sobie materii. Substancje wic, tacie wyznaczaj jej
ukonstytuowanie z formy i monoci niematerialnej, s take niematerialne.
Ciao konstytuuje si z trzech warstw elementw istotowych. Jest najpierw
monoci niematerialn, w ktrej dusza sprawia rozcigo. Mono niematerialna i
rozcigo stanowi materi. Jest ona podstaw procesu rozwoju ciaa, Ten proces
polega na powodowanym przez otaczajce substancje, zawierajce materi, tworzeniu
si przypadoci jako struktur niesamodzielnych, wymagajcych aktywizowania.
Substancje otaczajce przenikaj ciao w jego warstwie przypadoci, aby je
aktywizowa. Wystpuj razem z przypadociami i materi w tak zwanym
postaciowym ujciu ciaa. Kierowanie ich obecnoci w ludzkim ciele nazywa si
leczeniem.
Istnienie wic, aktualizujce w nas dusz, zarazem dopuszcza poprzez dusz
czenie si w organizmie matki naszych kodw genetycznych, dostarczonych przez
rodzicw. Dopuszcza zapodnienie, ktre jest poczciem si nas jako caej ludzkiej
kompozycji z istnienia i istoty, bdcej dusz i ciaem. Dusza i ciao s pene w swych
wyznaczajcych je pryncypiach. S niepene w przypadociowych uzupenieniach. Aby
dusza i ciao uzyskay te uzupenienia, rodzice i inne substancje, ktre otaczaj poczte
dziecko, musz oddziaywa ca sw bytow zawartoci. Dusza pocztego czowieka
przyjmuje mio, nasz wiar i nadziej. Ciao przejmuje fizyczne bodce ruchu,
wzrostu, wymiarw, jakoci.
Poczty czowiek, kady czowiek, jest zarazem osob. Znaczy to, e reaguje na
mio i z czasem odniesie si mioci do innych osb, rwnoczenie ufa i oczekuje
mioci i wiary; ponadto przejawi rozumno i wolno, gdy dziki tym odniesieniom z
naszej strony rozwinie przypadociowe uzupenienia, stanowice w duszy intelekt i
wol, a w ciele waciw posta organw fizycznych, ich ruch, wzrost i jakoci,
waciw harmoni i funkcjonowanie.
Podkrelmy wic, e czowieka jako byt stanowi istnienie i istota, ktra jest dusz
i ciaem. Istnienie przejawia si w czowieku jako jego realno, odrbno, jedno,

14

zarazem otwarto, nazywana prawd, oraz wywoanie odniesie pozytywnych,


nazywane dobrem. Te przejawy istnienia s przyczynami nawizywania relacji
istnieniowych, takich jak mio, wyzwalana realnoci, jak wiara, wsparta na prawdzie,
jak nadzieja, ktra jest wyzwalan przez dobro potrzeb wizania si z osobami przez
mio i wiar. Dusza wspstanowic istot czowieka przejawia si jako jego intelekt i
wola. Intelekt jest podmiotem poznania. Wola jest podmiotem decyzji. Ciao
wspstanowic istot czowieka przejawia si zespoem poznawczych wadz
zmysowych wewntrznych i zewntrznych oraz sfer uczuciowoci, w ktrej dobro
fizyczne poznawanych bytw lub wyobraenie tego dobra wyzwalaj szczegowe
zareagowania, nazywane uczuciami.
Istnienie i istota czowieka nie podlegaj wpywowi naszych dziaa. Nie
podlegaj temu wpywowi take przejawy istnienia. Jednak relacje istnieniowe,
wyzwalane przez przejawy istnienia, ju podlegaj w swej warstwie istotowej
oddziaywaniu innych osb. Mog bowiem by chronione i utrwalane. Podobnie dusza i
ciao w stanowicych je elementach strukturalnych nie podlegaj wpywowi naszych
dziaa. Jednak przejawiajce dusz wadze, takie jak intelekt i wola, mog by przez
nas przy pomocy innych osb i kultury usprawniane i doskonalone. Podlega te
naszemu wpywowi wsparta na intelekcie relacja poznania oraz wsparta na woli relacja
decyzji. W obszarze ciaa tylko wyznaczajca je materia nie podlega wpywowi
czowieka. Budujce si na materii zespoy przypadoci zale od wpywu substancji
otaczajcych. Powoduj one wanie ruch organw fizycznych, ich wzrost, wymiary,
jakoci, a ponadto prawidowe funkcjonowanie, jeeli s to zmysowe wadze
poznawcze i podawcze.
To wszystko, co w czowieku podlega wpywowi ze strony otaczajcych go
substancji, jest zarazem przedmiotem wychowania - terenem dziaa pedagogicznych.
Dopowiedzmy ju tylko, e sformuowana przez w. Tomasza propozycja
rozumienia czowieka jest teori realistyczn. Tak realistyczn teori czowieka
uzyskuje si przy pomocy odrnienia tego, co ksztatujemy swymi dziaaniami, od
tego, co nie powstaje w wyniku dziaa ludzkich. Moemy wskaza na te niezalene od
dziaa ludzkich elementy strukturalne czowieka, takie jak istnienie czowieka,
stworzone przez Boga, oraz istota przez to istnienie aktualizowana i we wsppracy z

15

substancjami otaczajcymi ustrukturowana w dusz i ciao. Nie podlegaj take


dziaaniu ludzkiemu przejawy istnienia, a take wadze duszy i ciaa. Wystpuj one w
czowieku. Maj wic one osobne przyczyny sprawcze i celowe. Realizm teorii
czowieka polega na odnalezieniu dla tych realnych elementw strukturalnych
czowieka realnych powodw, ktre s zewntrznymi przyczynami skutkw,
wspkomponujcych bytow struktur czowieka. Realizm ponadto polega na tym, e
dla realnych skutkw odnajdujemy realne przyczyny. Realistyczne bowiem mylenie i
rozumienie jest zawsze wskazywaniem na przyczyny, powodujce istnienie i istot
skutku. Do takiego postpowania badawczego skania bezporednio przez nas
poznawana realno czowieka. Wychodzc od istnienia czowieka identyfikujemy
kolejno wspstanowice czowieka inne elementy strukturalne. Jednoczenie-jasno
widzimy, ktre z tych elementw podlegaj naszemu wychowujcemu je wpywowi.

2)

Realistyczne okrelenie wychowania


Intelekt czowieka, gdy kieruje si do prawdy, usprawnia si w wiedzy. Wola

czowieka, gdy kieruje si do dobra, usprawnia si w prawoci. Gdy t prawo woli


orientuje prawda, wola usprawnia si w wolnoci. Prawda wskazuje na powizanie woli
z intelektem, ktry kierujc si prawd i dobrem usprawnia si w mdroci.
a) Jeeli takie s szans wadz duchowych czowieka, to w takim razie
wychowanie czowieka jest zespoem nieustannie podejmowanych czynnoci, ktre
utrwalaj wi tych wadz z prawd i dobrem.
Tak okrelone wychowanie jawi si jako relacja, nazywana tu wizi, odnoszc
czowieka do tego, co prawdziwe i dobre. W tym okreleniu zawiera si zarazem
informacja, e t relacj wyznacza i utrwala zesp czynnoci, podejmowanych przez
osob, ktra si wychowuje lub ktr wychowujemy. Mona doda, e jest to ujcie
wychowania z pozycji osignitego celu, a wic osoby ju wychowanej. Poniewa cel
jest raczej pomysem lub zamysem utrwalenia relacji z prawd i dobrem, moemy
trafniej oceni wychowanie mwic o jego skutku.
b) Wychowanie wic ujte od strony skutku jest utrwaleniem relacji do
wszystkiego, co prawdziwe i dobre. To utrwalenie wymaga powtarzania czynnoci
utrwalajcych. Wyznacza to okrelenie wychowania jako procesu doskonalenia

16

powiza midzy czowiekiem oraz prawd i dobrem. Wychowanie nie moe by


jednak doskonaleniem samej wizi. Jest raczej zmian relacji, porzuceniem tego, co nie
jest prawdziwe i dobre. Gdy ju trafimy na dobro i prawd, zostajemy przy nich.
Wychowanie wic jako zesp nieustannie podejmowanych czynnoci jest raczej
nieustann zmian relacji, gdy si okazuje, e to, z czym si wiemy, nie jest prawd i
dobrem. Informuje o tym intelekt, ktrego informacja skania wol do nieustannej
zmiany odniesie.
Powtrzmy, e wychowanie, ujte od strony naszego kierowania si do susznego
skutku, jest zespoem nieustannie podejmowanych czynnoci. Ujte od strony
oczekiwanego skutku, jest po okresie zmieniania wizi z rnorodnymi przedmiotami
zatrzymaniem si przy prawdzie i dobru, a tym samym utrwaleniem tej jednej, ju
waciwej relacji.
Naley dopowiedzie, e wychowanie, jawic si jako relacja, wymaga bliszego
omwienia podmiotu i kresu tej relacji. Podmiotem jest czowiek, ktry kieruje si do
tego, z czym si wie. Waciwym i susznym kresem tego skierowania jest prawda i
dobro, na ktre reaguje w czowieku jego intelekt i wola. Waciwy wic skutek
wychowania, ktrym jest utrwalenie wizi czowieka z prawd i dobrem, kieruje
wanie do problemu czowieka, prawdy i dobra, intelektu i woli. Skania do posuenia
si wiedz o czowieku, gdy wychowanie dotyczy czowieka. Wychowanie wobec tego
wymaga uwanego korzystania z antropologii filozoficznej, ponadto z filozofii bytu, w
ktrej okrela si prawd i dobro jako przejawy istnienia bytu. Filozofia czowieka i
filozofia bytu kieruj do etyki, ktra okrela zasady wyboru dziaa chronicych prawd
i dobro. Te trzy dziedziny pomagaj w wyborze czynnoci, utrwalajcych wi
czowieka z prawd i dobrem.
c) Wi czowieka z prawd i dobrem, jako kierowanie si do nich i kierowanie
si nimi, wyzwala w czowieku umiejtno, ktra nazywa si mdroci. Jest to
umiejtno sprawnego rozpoznawania prawdy i zarazem rozpoznawania wywoanych
przez t prawd dobrych skutkw w czowieku. Ta umiejtno wskazuje na sprawne
posugiwanie si przez nas intelektem i wol w tym znaczeniu, e stajemy si wierni
prawdzie i dobru. Ta wierno z kolei wskazuje, e wsppraca w nas intelektu i woli

17

dokonuje si na poziomie mdroci. Mdro staje si w nas wewntrznym powodem


zabiegania o trwanie wizi czowieka z prawd i dobrem.
Do dwu podanych tu okrele wychowania moemy doda trzecie: wychowanie
jest usprawnieniem czowieka w mdroci, ktra najpeniej utrwala wi czowieka z
prawd i dobrem, powoduje stae zatrzymanie si przy tym, co prawdziwe i dobre.
d) Zagadnienie utrwalania przez czowieka wizi z prawd i dobrem jest tu
wizane z wiernoci prawdzie i dobru. Wierno jednak stanowi take okrelenie
wolnoci. Jest wobec tego znamienne, e poprzez temat wolnoci wychowanie jawi si
jako zesp czynnoci, ktre czyni nas osobami wolnymi. Inaczej mwic,
wychowanie jako wierno prawdzie i dobru jest ujawnieniem si w nas i
uwyranieniem wolnoci.
Dopowiedzmy tu, e w klasycznej teorii czowieka okrela si wolno przy
pomocy dwch akcentw: czowiek jest podmiotem wszystkich podejmowanych
czynnoci, jego wolno polega na wiernoci prawdzie i dobru. Chodzi tu o to, e
czowiek chronic prawd i dobro nie podejmuje relacji z tym, co ze i faszywe, nawet
gdy skania go do tego atrakcyjno zachowa, pomijajcych prawd i dobro. Jest
wolny wanie w tym, e jest wierny temu, co prawdziwe i dobre. Nie oznacza to
zachowa bezmylnych. Ujawnia wanie kierowanie si ju usprawnionym intelektem
do prawdy i usprawnion take wol w jej otwieraniu si na dobro. Wolno wobec
tego nie wyraa si w iloci decyzji, w nieustannym wizaniu si relacjami z kadym
napotkanym bytem. Wychowanie jest drog do utrwalania wiernoci prawdzie i dobru,
a tym samym udoskonalenia swej wolnoci.
Wynika z tego uzupeniajce, czwarte okrelenie wychowania:
wychowanie jest utrwalaniem w czowieku jego wolnoci.
Przedstawione tu kolejno cztery okrelenia lub moe aspekty wychowania daj si
uj

jedn

peniejsz

definicj:

wychowanie

jest

zespoem

nieustannie

podejmowanych czynnoci, powodujcych zmian relacji z tym, co faszywe i ze, by


przez uzyskiwanie mdroci i utrwalanie si w nas wolnoci pozostawa w staej wizi
z prawd i dobrem.
e) Wynika

tej

definicji,

wychowanie

nie

jest

mechanicznym

podejmowaniem czynnoci. Jest poprzez te czynnoci usprawnianiem w czowieku jego

18

intelektu i woli. Usprawnia czowieka kontakt z prawd i dobrem. Ten kontakt daje
umiejtno mdroci, ktra staje si w nas zasad uwyraniania si naszej wolnoci,
jej utrwalenia i zasad chronienia prawdy i dobra, i tym samym chronienia intelektu i
woli, przejawiajcych istot czowieka. Chronic intelekt i wol oraz ich wi z prawd
i dolarem, ktre s przejawami istnienia, mdro zarazem chroni czowieka w jego
istnieniu. Wyznacza swoist rwnowag dziaa, ktra polega na tym, e wszystkie
bezporednie podmioty podejmowanych przez nas czynnoci podlegaj poprzez wol
mdrym informacjom intelektu. Naley wyjani, e usprawniaj si w czowieku tylko
jego duchowe wadze. Wadze zmysowe podlegaj mechanicznemu wytresowaniu
poprzez powtarzanie czynnoci. Chodzi o to, aby tym zmechanizowaniem ich dziaa
take kierowaa mdro.
Mona powiedzie, tworzc jakby pite okrelenie wychowania, e polega ono na
uzyskaniu wewntrznej integracji, swoistego adu dziaania. Ten ad uzyskuje si wtedy,
gdy dziaaniami wszystkich wadz czowieka kieruje jego intelekt, usprawniony w
mdro.
Zbierajc wszystkie akcenty raz jeszcze podajemy caociow definicj
wychowania: wychowanie jest zespoem nieustannie podejmowanych czynnoci,
powodujcych zmian relacji od faszu do prawdy i od za do dobra, by pozosta w
staej wizi z prawd i dobrem, co usprawnia nas w mdroci i doskonali w nas
wolno. Dominujc w nas mdro i wolno, przejawiajca prawo woli, powoduj
integracj osobowoci, w swoisty ad w dziaaniach dziki temu, e wszystkimi
dziaaniami kieruje intelekt, usprawniony w mdroci, ju wiemy istnieniu, prawdzie i
dobru osb.

3)

Realistyczne okrelenie pedagogiki


Zgodnie z realistyczn teori czowieka tako ujta pedagogika okrela czynnoci

chronienia oraz usprawniania intelektu i woli, zarazem wywiczenia wadz zmysowych


w uwanych recepcjach i zareagowaniach na dobro fizyczne bytw. Ponadto
pedagogika wyznacza czynnoci rozpoznawania i przejmowania prawdy i dobra przez
intelekt i wol oraz wyznacza czynnoci zabezpieczania si przed wpywem faszu i za,
nagromadzonych w kulturze czasw, w ktrych czowiek yje.

19

Tak okrelona pedagogika pozwala na tradycyjne odrnienie w niej pedagogiki


oglnej i pedagogiki szczegowej.
Pedagogika oglna jest nauk, ktra ustala zasady wyboru czynnoci
usprawniajcych intelekt czowieka w wiernoci prawdzie poprzez wiedz a do
poziomu mdroci, i zarazem ustala zasady wyboru czynnoci usprawniajcych wol
czowieka w wiernoci dobru a do poziomu prawoci, to znaczy trafnego wyboru
dobra i trwania przy nim przy pomocy kierowania si mdr informacj intelektu.
Skutkiem stosowania pedagogiki oglnej jest uzyskiwanie przez czowieka mdroci,
ktra jest wanie powodem trwania wizi czowieka z prawd i dobrem, a poprzez t
wi sytuowania si ludzi w powizaniach ze wszystkimi osobami przez mio, wiar i
nadziej, ktre s normalnym i waciwym rodowiskiem osb - domem czowieka.
Pedagogika szczegowa jest nauk, ktra wskazuje zasady wyboru czynnoci,
wspierajcych rozpoznanie i wi z tym, co prawdziwe i dobre w aktualnej kulturze,
oraz wskazuje zasady wyboru czynnoci uatwiajcych zmniejszanie zych skutkw
tego, co w tej kulturze ze i faszywe. Ze i faszywe jest to, co niszczy wychowanie
odsuwajc od dobra i niszczy wyksztacenie odsuwajc od prawdy.

4)

Odrnienie pedagogiki od filozofii bytu, antropologii filozoficznej i


etyki
Filozofia czowieka identyfikuje wewntrzne pryncypia, wspstanowice

czowieka, ukazuje ich przejawy jako istnienia i istoty oraz powodowane tymi
przejawami relacje. S to wsparte na przejawach istnienia osobowe relacje mioci,
wiary i nadziei, oraz wsparte na przejawach istoty relacje poznania i decydowania, gdy
tymi przejawami istoty s intelekt i wola.
Filozofi czowieka wyprzedza filozofia bytu, ktra w kadym bycie identyfikuje
jego wewntrzne pryncypia. Do ich zidentyfikowania dochodzi stosujc, zgodnie z
realizmem, waciwy intelektowi zabieg rozumienia, ktry polega na rozpoznawaniu dla
skutku jego bezporedniej przyczyny. Wyznacza to temat zewntrznej przyczyny
sprawczej istnienia kadego bytu. Filozofia bytu okrela take przejawy istnienia i
istoty, wspstanowicych byt jednostkowy, cechy kadego bytu jako jego przypadoci

20

i wszystkie relacje, jakimi byt wie si z innymi bytami poprzez przejawy


stanowicych go pryncypiw wewntrznych.
Etyka ustala zasady wyboru dziaa, chronicych osoby i relacje osobowe. Jeeli
s to zasady wyboru, to trzeba ich szuka w intelekcie, ktry rozpoznaje wszystko i
zgodnie z prawd skania wol do wyboru prawdy jako dobra. Intelekt, ktry tak dziaa,
jest usprawniony w mdroci. Zasad wyboru dziaa etycznych jest wic mdro. Z
kolei zasad wspomagajc jest kontemplacja, ktra polega na tym, e intelekt wiadczy
o trwaniu relacji osobowych przy jednoczesnym aprobowaniu tych relacji przez wol.
Aby czowiek stwierdzajc to posuy si mdroci w wyborze dziaa, chronicych
osoby i relacje osobowe, korzysta z sumienia. Sumienie jest trzeci zasad wyboru
dziaa obok kontemplacji i mdroci. Jest staym w woli praktycznym sdem intelektu,
kierujcym czowieka do prawdy i dobra w taki sposb, e czowiek kieruje si do
dobra i unika za. Sumienie jako staa skonno czowieka do dobra i staa niech do
za nosi acisk nazw habitus. To sowo wyraa stae, utrwalone w nas, kierowanie
przez intelekt woli wanie do dobra. Dodajmy, e etyka w swym punkcie wyjcia
rozwaa wszystkie dziaania czowieka.
Odnoszc do nich zasady wyboru dziaa, nazywane te normami moralnymi,
etyka w swym punkcie dojcia wskazuje na dziaania chronice osoby i relacje
osobowe.
Aby jednak czowiek posuy si dziaaniami chronicymi, trzeba go do tego
skania, to znaczy ksztaci i wychowywa. Teoria wychowania jako wskazywanie na
zasady wyboru czynnoci wychowujcych stanowi wanie pedagogik.
Okazuje si, e kada z przedstawionych tu nauk ma swj osobny przedmiot.
Take osobny przedmiot wyrnia pedagogik.
Pedagogika zajmujc si zasadami wyboru czynnoci wychowujcych, jest nauk
filozoficzn, gdy filozofi wyrnia ten przedmiot bada, ktrym s zasady, inaczej
nazywane pryncypiami. Trzeba te dopowiedzie, e pedagogika nigdy nie utosamia
si z filozofi czowieka, z filozofi bytu, czy etyk. Peni osobn, wan rol w
odniesieniu do czowieka i wrd nauk o czowieku. Nie zajmuje si identyfikowaniem
pryncypiw strukturalnych czowieka, co charakteryzuje antropologi filozoficzn. Nie
ustala te pryncypiw strukturalnych kadego bytu, co wyrnia filozofi bytu. Nie jest

21

etyk, ktra ustala zasady wyboru dziaa, chronicych osoby i relacje osobowe.
Zajmuje si zasadami wyboru czynnoci, dziki ktrym realizuje si dziaania chronice
osoby i ich relacje. Mona to zilustrowa przykadem: eby zgodnie ze wskazaniami
etyki intelekt wiza si z prawd, a wola z dobrem, gdy w ten sposb chroni si osoby
i relacje osobowe, pedagogika musi wskaza na czynnoci, ktre pozwalaj na
nabywanie sprawnoci wizania si czowieka z prawd i dobrem, musi zarazem
wskaza na czynnoci uatwiajce podporzdkowanie dziaa zmysowych dziaaniom
intelektu, a ponadto ksztatowa sposoby pomijania faszu i za. Mona powiedzie, e
filozofia bytu, antropologia filozoficzna i etyka okrelaj swoiste co jako przedmiot
ich bada. Pedagogika dotyczy zasad okrelania najwaciwszego Jak dochodzenia do
wiernoci prawdzie i dobru, w sumie do mdroci, oraz nieulegania faszowi i zu,
czsto znajdujcym si w aktualnej kulturze. Pedagogika jest wic sposobem
uzyskiwania usprawnie, zalecanych przez etyk. Dziki osiganiu przez czowieka
wyksztacenia i wychowania przy pomocy czynnoci, wskazanych przez pedagogik, ta
pedagogika powoduje, e czowiek dystansuje si wobec dziaa wyznaczanych przez
natur w kadym czowieku, tych wic dziaa, ktrych rdem s popdy i uczucia.
Pozwala na uzyskiwanie odrbnej osobowoci, wiernej naturze, lecz wzbogacajcej j
przez samodzielne poznawanie i decyzj jednostkowego czowieka jako osoby. Suy
uzyskiwaniu przez czowieka jego wasnej osobowoci jako niepowtarzalnej podstawy
charakteru powiza z innymi osobami. Dziki pedagogice wychowany czowiek
kieruje si rozumnoci i wolnoci. Realnie osiga mdro i w sposb wolny chroni
swoje powizania przez mio z osobami.
Pedagogika wyznacza sposoby osigania wewntrznej integracji wszystkich
dziaa czowieka, stawania si realnie osob rozumn i woln, ktra przez swoj
mdro wsptworzy wsplnot osb mdrych, szczeglnie dzi potrzebnych narodom
i kulturze.

22

III. Szczegowe zagadnienia pedagogiki.


1)

Wyksztacenie i wychowanie
Metoda, stosowana w realistycznie uprawianych naukach filozoficznych, polega

na poszukiwaniu ze wzgldu na skutek jego bezporedniej i waciwej przyczyny.


Dotyczy to take pedagogiki. Aby wic wskaza na czynnoci, dziki ktrym realizuje
si wyksztacenie i wychowanie, jako gwny skutek pedagogiki oglnej, naley
okreli skutki wyksztacenia i wychowania. Te skutki odsoni czynnoci, dziki
ktrym czowiek osign wyksztacenie i wychowanie. Wska te na zasady jako
swoiste przyczyny lub normy wyboru czynnoci, dziki ktrym osiga si
wyksztacenie i wychowanie. Okrelmy wic najpierw wyksztacenie i wychowanie i z
kolei ich skutki.
Wyksztacenie wyraa si w nabytej sprawnoci trafnego rozpoznawania bytw w
ich wewntrznej strukturze oraz rozpoznawania przejaww istnienia i istoty,
wspstanowicych kady byt. To wyksztacenie wyraa si take w trafnym
rozpoznawaniu prawdy i dobra jako przejaww istnienia kadego bytu.
Wychowanie wyraa si w sprawnoci trwaego wizania si czowieka z prawd
i dobrem.
a) Wyksztacenie
Wyksztacenie jako nabyta sprawno dotyczy wadz duchowych czowieka. S
nimi: intelekt monociowy, jako gwna o zachowaniach receptywnych wadza
poznawcza, kontaktujca nas z realnymi bytami; intelekt czynny, jako wadza
poznawcza wsptworzenia razem z wadzami zmysowymi wiedzy czowieka o
otaczajcych nas bytach; wola, jako wadza decyzji, nazywana te wadz duchow
podania. Dodajmy, e wola nigdy nie peni funkcji poznawczych, co przypisuj jej
orientacje woluntarystyczne. Jest tylko informowana i przez to swoicie pobudzana
przez intelekt, aby wizaa nas z dobrem, ktre ukazuje jej intelekt zgodnie z prawd.
Mona te mwi o wyksztaceniu poznawczych wadz zmysowych i podawczych
wadz zmysowych czowieka. To wyksztacenie jest w duym stopniu wywoywaniem
nawyku, lecz wiernego dobru fizycznemu. Ukamy to wszystko bardziej szczegowo.

23

Wyksztacenie intelektu monociowego jest usprawnieniem go poprzez wiedz


w mdroci. Drog do tego usprawnienia jest waciwe temu intelektowi doznanie
pryncypiw, wspstanowicych kady byt. Dodajmy, e intelekt monociowy reaguje
wycznie na pryncypia, a wic na istnienie bytu i jego istot, ktra jest form jako
zasad identycznoci bytu, oraz materi jako zasad podmiotowania przez byt jego
przypadoci. Kontakt intelektu monociowego z pryncypiami bytw i jego
wywoywanie w woli naszych odniesie do oddziaujcych na nas pryncypiw
nazywamy mow serca. Znaczy to, e podobnie jak w mowie nastpuje odbir i reakcja
na odebrane informacje. Jest to zareagowanie relacjami istnieniowymi, gdy na
poziomie doznawania pryncypiw nie mamy jeszcze uwiadomionej wiedzy o nich.
Wyksztacenie intelektu czynnego, pracujcego na treciach wiadomoci, jest
usprawnieniem go w kierowaniu si mdroci, gdy podlega wpywom kultury.
Dodajmy, e intelekt czynny nie odbiera oddziaujcych na nas wewntrznych
pryncypiw poznawanego bytu. Usprawnia go kultura. Jest wic wane, aby zgodnie z
mdroci wiza si w kulturze tym, co prawdziwe i dobre.
Wyksztacenie woli jest usprawnieniem jej w wyborze bytu, ukazanego jej przez
intelekt monociowy jako dobro, i w wyborze z kultury tego, co dobre dla intelektu
czynnego.
Wyksztacenie poznawczych wadz zmysowych jest powodowaniem w nich
nawyku wiernoci przedmiotowi ich dozna. Trzeba doda, e poznawcze wadze
zmysowe s zewntrzne i wewntrzne. Do zewntrznych zaliczamy wzrok, such,
powonienie, smak, dotyk. Wewntrzne s nastpujce: zmys wsplny, wyobrania
czynna, wyobrania bierna jako pami, wadza konkretnego osdu, nazywana vis
cogitativa. Nazywane tu ksztaceniem powodowanie nawyku w zewntrznych wadzach
zmysowych ich wiernoci recypowanemu przedmiotowi fizycznemu polega na
wywiczeniu tych wadz w dokadnej recepcji tego, co poznaj. Chodzi na przykad o
to, aby wzrok odbiera wszystkie dajce si dostrzec elementy przedmiotu i nie miesza
swych dozna z wyobraeniami. Podobnie naley wywiczy inne zewntrzne wadze
zmysowe. Jest to wane w procesach abstrahowania i w opisie istotowej relacji
poznawania. To wywiczenie wadz zewntrznych spowoduje, e w proces zmysowej
recepcji poznawczej nie wcz si dziaania zmysw wewntrznych. Ju

24

wspomnielimy, e w recepcje wzrokowe moe wnikn wyobraenie. Wyksztacenie


wewntrznych wadz zmysowych polega take na wywiczeniu ich w wiernoci ich
przedmiotowi. Zmys wsplny ma tylko scali wszystkie odebrane informacje,
wywoywane przez oddziaywujce na nas byty zewntrzne. Z tego scalenia wyobrania
ma wydoby zespoy wrae dla penienia roli fizycznego znaku treci intelektualnych.
Pami ma przechowywa kompozycje znakw i znacze. Te kompozycje ma utworzy
wadza konkretnego osdu. Jest to wadza zmysowa, dziaajca wic mechanicznie,
jednak zgodnie z nabytym przez wiczenie nawykiem. Wpywa jednak na ni intelekt w
wikszym stopniu ni na inne zmysy wewntrzne, gdy swoicie wsppracuje z
intelektem czynnym. czy bowiem ze znakiem wewntrznym te treci intelektualne,
ktre stawia wobec niej intelekt czynny. Ta wadza swoicie naladuje mylenie i
dlatego nazywa si vis cogitativa. czc z sob znaki i znaczenia, tworzy take pojcia
powszechne gatunkowe i rodzajowe. Tworzenie ich polega na scalaniu elementw
rnych, wystpujcych w bytach jednostkowych, lub na scalaniu elementw
podobnych, branych z rnych bytw. Vis cogitativa moe pomyli rodzaje, take
gatunki. Wynikiem jej pomyek jest np. pojcie syreny jako poczenie gatunkowych
elementw czowieka z elementami innego gatunku i uznanie tego rodzaju za gatunek,
ktrym jest czowiek o ksztacie ryby. Mona doda, e najtrudniej wyksztaci, a wic
wywiczy w prawidowym dziaaniu, wanie vis cogitativa. Ona powoduje
nieprawidowe czenie w caoci rnych wrae. Jest przede wszystkim wadz
czenia. Ona take wpywa na powstawanie rnorodnych relacji. Naley przy okazji
zauway, e tworzenie relacji nie ujawnia duchowej natury czowieka, lecz cz
zmysowej dziaalnoci poznawczej ludzi. O duchowoci czowieka wiadczy
umiejtno identyfikowania pryncypiw, wspstanowicych byt, wyzwalajcy
recepcj poznawcz. Powtrzmy, e tej recepcji dokonuje intelekt monociowy.
Wyksztacenie podawczych wadz zmysowych polega na uzyskaniu przez
wiczenie nawyku reagowania w nas sfery podliwoci na faktyczne i konkretne dobro
fizyczne, fascynujce zesp poznawczych wadz zmysowych. Zgodnie ze struktur
poznawania jest to reagowanie na wyobraenie dobra fizycznego. Chodzi jednak o to,
aby wyobraenie nie byo dowolne, aby nie byo dodaniem do wrae wyobraenia
wzitego z pamici. Zareagowanie na tak kompozycj z wraenia i dowolnego

25

wyobraenia moe powodowa, e kierujemy si uczuciem do czego, czego nie ma.


Zareagowania sfery podliwoci na faktyczne dobro fizyczne nazywa si uczuciem.
Inaczej mwic, uczucie jest relacj sfery podliwoci, nazywanej te uczuciowoci,
wic t sfer z wyobraeniem dobra fizycznego.
Wyksztacenie

wadz

duchowych,

przede

wszystkim

nazywane

tu

wyksztaceniem powodowanie nawykw w zmysowych wadzach poznawczych i


podawczych, staje si dla pedagogiki dziedzin specjalnej troski. Chodzi o to, aby nie
dominoway w czowieku dziaania wadz zmysowych, a gwnie vis cogitativa, gdy
uniemoliwia to zgodne z prawd poznanie i zgodne z dobrem podejmowanie decyzji.
Za znak osigania skutkw wyksztacenia i wychowania uwaa si zmniejszenie dziaa
vis cogitativa, przejawiajcej si w nieopanowanej potrzebie czenia z nami
wszystkiego, co poznajemy. Opanowanie tej wadzy polega na poddaniu jej dziaa
intelektowi i woli. Umiejtno wyboru zwykle wskazuje na to, e zaczyna w nas
dominowa intelekt i wola.
b) Wychowanie
Wychowanie take dotyczy wszystkich wadz duchowych i zmysowych.
Wychowanie intelektu monociowego polega na usprawnieniu go w wiernoci
sytuowania wrd pryncypiw na pierwszym miejscu istnienia. Wyznacza to wierno
prawdzie i dobru.
Wychowanie intelektu czynnego sprowadza si do wiernoci intelektowi
monociowemu w jego sprawnoci mdroci, oraz do tworzenia wiedzy, zgodnej ze
struktur bytu jednostkowego, w ktrym zawsze pierwszym aktem jest istnienie,
urealniajce i aktualizujce wszystkie inne elementy strukturalne bytu. Jest to wic
sprawno wiernoci najpierw metafizyce i zgodnie z realizmem oraz pluralizmem
przejmowanie z kultury tego, co prawdziwe i dobre.
Wychowanie woli polega na powodowaniu jej wiernoci temu, przy czym trwa
intelekt i ukazuje woli jako prawd, ktra wywoa w nas dobre skutki. Krcej mwic,
wychowanie woli polega na jej kierowaniu si mdroci intelektu.
Wychowanie wewntrznych i zewntrznych poznawczych wadz zmysowych
polega na wywoaniu w nich nawyku podlegania kontroli ze strony intelektu czynnego,

26

gdy kieruje si on mdroci intelektu monociowego. Dodajmy, e wychowanie tych


wadz sprawia w pedagogice wiele trudnoci.
Wychowanie uczu jest powodowaniem nawyku poddania ich relacji do dobra
fizycznego i poddanie wyobrae kontroli intelektu czynnego i woli, ktre dziki
mdroci odnosz nas do prawdy i dobra. Wi z prawd i dobrem powoduje
szlachetno uczu, ktr niekiedy nazywa si kultura uczu.
c) Powizanie wyksztacenia z wychowaniem.
Pedagogika gwnie dotyczy wychowania i jest jego teori. Nie znaczy to jednak,
e mona oderwa wychowanie od wyksztacenia. Nie mona bowiem wychowa woli
bez wyksztacenia i wychowania intelektu, gdy dziaania woli zale od zgodnych z
prawd informacji, przekazywanych woli przez intelekt. Jest to wymg realistycznej
pedagogiki. Wychowanie, oderwane od wyksztacenia, gosz nurty woluntarystyczne.
Realistyczny nurt pedagogiki gosi otoczenie opiek w czowieku zarwno jego
intelektu jak i woli, zarazem zharmonizowanych z intelektem i wol dziaa
poznawczych i podawczych wadz zmysowych.
W tak ujtej pedagogice uzasadnia si goszony tu pogld, e wychowanie, jako
kierowanie si do waciwych pedagogice skutkw, jest utrwaleniem wizi czowieka z
prawd przy pomocy czynnoci, ktre powoduj zmian relacji, przejcie od tego, co
gorsze, do tego, co lepsze, by zatrzyma si na stae przy prawdzie i dobru. Zasad
utrwalenia si skutkw wychowania jest mdro.
Zagadnienie mdroci kieruje do teorii zasad wyboru czynnoci wychowujcych.
Oznacza to zarazem, e w tym studium wicej uwagi powica si tak zwanej
pedagogice oglnej, a mniej pedagogice szczegowej. Jest tu ona ujta take od strony
zasad. Rozwaania o wychowaniu i wyksztaceniu ukazuj jednak potrzeb wskazania
na praktyczne sposoby otoczenia opiek caej dziaalnoci wadz zmysowych
poznawczych i podawczych. Kultura fascynacji we wadzach zmysowych
poznawczych i kultura uczu we wadzach zmysowych podawczych stanowi
warunek zintegrowania dziaa, wiernych w czowieku prawdzie i dobru. Inaczej mona
powiedzie, e pedagogika jako teoria musi wyj od zasad ksztacenia i
wychowywania. Jako praktyczne wychowanie powinna zacz od skaniania do
czynnoci, ktre najpierw dotycz fascynacji i uczu, caej sfery zmysowych dziaa

27

czowieka w kierunku zharmonizowania tej sfery z dziaaniami intelektu i woli, co w


porzdku praktycznym owocuje roztropnoci jako przejawianiem si w caym
czowieku dominowania mdroci.

2)

Zasady wychowania w pedagogice oglnej


Okrelenie w pedagogice zasad, wyjcie od nich i kierowanie si nimi w

wychowaniu, chroni wychowanie przed dowolnoci i przypadkowym wyborem


czynnoci wychowujcych. Chroni te przed spowodowaniem dominacji dziaa, ktre
nie sprzyjaj integracji osobowoci. Dodajmy te, e znajomo tych zasad jest
potrzebna przede wszystkim wychowawcy. Nie moe by zreszt wychowania bez
wychowawcy. Jeeli wychowujemy si sami, to take penimy wobec siebie rol
wychowawcy. Wychowawca musi wybiera czynnoci wychowawcze zgodnie z
planowanym skutkiem wychowania, a drog do skutku okrelaj zasady wyboru
czynnoci wychowujcych.
Zasady wyksztacenia i wychowania w pedagogice oglnej s nastpujce:
mdro jako kierowanie si prawd i dobrem, wiara jako otwarcie si na prawd i tym
samym wkad intelektu w wychowanie, cierpliwo jako zdolno doznawania dobra i
wkad woli w wychowanie. Okrelmy bliej te zasady.
Mdro jest umiejtnoci intelektu monociowego odnoszenia si do realnych
osb i wszystkich bytw jako prawdy i dobra. Jest zarazem umiejtnoci wizania si z
osobami relacj mioci, wiary i nadziei. Jest te wskazwk dla intelektu czynnego, by
podobnie reagowa w usprawniajcych go dzieach kultury na to, co w nich kieruje do
prawdy i dobra. Dodajmy, e mdro chroni intelekt i wol wic je z prawd i
dobrem, ktre s przejawami istnienia. Powoduje te chronienie przez nas istnienia.
Wiara jest relacj, ktra pojawia si dziki wzajemnemu otwieraniu si na siebie
osb. To otwieranie si na siebie jest metafizycznie ujt prawd. Wiara wobec tego
wyraa si w zaufaniu, ktre mierzy si prawd, wyzwalajc wanie wiar. W
obszarze wiary jako udostpniania si sobie osb dokonuje si poznanie. Polega ono na
wizaniu si intelektu z prawd. Bez realizacji wiary nie mona zetkn si z prawd i
jej pozna, a tym samym dochodzi do mdroci.

28

Wyjanijmy tu, e wiara jest przyrodzona i nadprzyrodzona.

Wiara przyrodzona

wie nas z ludmi z powodu prawdy. W sposb przyrodzony wie nas take z
Bogiem. Nie jest to jednak jeszcze religijne powizanie z Bogiem. Gdy t przyrodzon
relacj wiary, w jej warstw istotow, Bg wniesie swoje wewntrzne ycie w Trjcy
Osb, powstaje wiara nadprzyrodzona.
Cierpliwo jest sprawnoci woli i odpowiednikiem charakteru intelektu
monociowego. Ten intelekt monociowy doznaje pryncypiw oddziaujcej na niego
osoby. Odbiera te cay byt w aspekcie prawdy. Wola odbiera byt w aspekcie dobra i
musi wielokrotnie, a wic cierpliwie, doznawa oddziaujcych na ni osb jako dobra,
by usprawni si w wizaniu si z osobami relacj nadziei.
Dodajmy, e wychowanie w zaufaniu do osb i w cierpliwym odnoszeniu si do
nich wymaga wielu wczeniej stosowanych czynnoci szczegowych. Odkrywamy je
badajc cechy towarzyszce wierze i cierpliwoci. Podobnie wielu czynnoci wymaga
usprawnienie intelektu w wiernoci prawdzie, a woli w wiernoci dobru. W ustaleniu
tych czynnoci pomaga blisza analiza wiary i nadziei. Stosujc wszystkie wykryte
czynnoci bdziemy zarazem usprawniali si w mdroci. Omwienie tych czynnoci
przeniemy do osobnego studium.

3)

Zasady wychowania w pedagogice szczegowej


W pedagogice szczegowej chodzi o zasady wyboru czynnoci uatwiajcych

korzystanie z kultury. Chodzi o przejmowanie tego, co w kulturze prawdziwe i dobre,


co zarazem tworzy wyksztacenie i wychowanie czowieka.
Moemy powiedzie, e kultura w swym aspekcie podmiotowym jest sum
usprawnie intelektu i woli, osignitych przez wyksztacenie i wychowanie. Kultura w
swym aspekcie przedmiotowym jest zespoem dzie, ktre mog wyraa zarwno
mdro i prawo, szlachetne fascynacje i uczucia, jak i fasz oraz zo, negujce
prawd i dobro.
Zanim nauczymy si przejmowania w kulturze prawdy i dobra, musi wspomaga
nas mdry i prawy wychowawca. Wobec niego i wobec kultury musimy przyj
postaw zgody na ich prawdziwe i dobre propozycje oraz postaw zgody na wybr tego,
co nie jest faszem i zem.

29

Zgoda na propozycj przyjcia prawdy i dobra oraz zgoda na pomijanie faszu i


za stanowi dwie podstawowe zasady wyboru czynnoci wychowujcych. Zgoda na
przyjcie prawdy i dobra nazywa si w tradycji pedagogicznej postaw pokory. Zgoda
na pomijanie faszu i za nazywa siew tradycji pedagogicznej umartwieniem. Uywajc
tych tradycyjnych terminw moemy powiedzie, e pokora i umartwienie s zasadami
wychowania w pedagogice szczegowej.
Z zasad pokory jako zgody na wybr prawdy i dobra wie si zasada
posuszestwa, oparta na zaufaniu do wychowawcy i kultury. Przez zaufanie
posuszestwo wie si z zasad wiary. Jest ono radosnym wykonaniem polecenia, gdy
rozumie sieje jako yczenia osoby kochanej. Zgasza wic wymg stosowania w
wychowaniu mioci, gdy tylko powizanie osb przez mio czyni posuszestwo
dziaaniem wnoszcym rado. Oderwanie od mioci, wspiera si na stosowaniu
sankcji w postaci nagrody lub kary. Posugiwanie si sankcj w wychowaniu jest
przekreleniem wychowania.
Z zasad umartwienia jako zgody na pomijanie faszu i za wie si zasada
kierowania si raczej do osb ni do rzeczy. Pomijanie rzeczy nazywao si w
tradycyjnej pedagogice postaw ubstwa. Nie polega ono na wyrzeczeniu si rzeczy w
dziedzinie fizycznej, ani na wykluczeniu erudycji w dziedzinie intelektualnej. Chodzi
tylko o to, aby rzeczy suyy osobom, a erudycja ukazywaniu usprawnie intelektu i
woli. Take uzyskiwanie postawy pokory i umartwienia, zarazem postawy
posuszestwa

ubstwa

wymaga

wielu

wczeniej

stosowanych

czynnoci

szczegowych. Drog do ich odkrycia moe sta si badanie sposobw zmniejszania


dominacji w nas zmysu wewntrznego, nazywanego vis cogitativa.

4)

Wartoci jako przeciwiestwo zasady mdroci


Nie tylko w pedagogice, lecz take w wielu kierunkach wspczesnej etyki stawia

si czowieka wobec wartoci, a nie wobec osb. Moemy ju powiedzie, zanim bliej
omwimy rne teorie wartoci, e warto jest celem, zadaniem, ide, a wic
konstrukcj intelektualn. Takie konstrukcje nie wychowuj. Nie wychowuj te teorie i
ideologie. Wychowuj osoby. Realistyczna pedagogika proponuje wic wizi z
osobami. Ta wi ma posta wiary jako wzajemnego otwierania si osb na siebie,

30

zarazem posta nadziei jako wspartego na dobru doznania zaufania i yczliwoci.


yczliwo jest natur mioci, a wyznacza j sama realno osb. Wierno prawdzie i
dobru usprawnia nas w mdroci, a mdro wspiera mio. Mdro zarazem przez
wierno prawdzie i dobru kieruje do osb. Powizanie z osobami przez mio, wiar i
nadziej w wiernoci istnieniu, prawdzie i dobru powoduj uzyskanie prawidowego
wyksztacenia i wychowania. Mdro wic wynika z realizmu w kulturze i sytuuje nas
w realizmie. Wartoci jako kompozycje intelektualne wynikaj z idealizmu w kulturze i
sytuuj nas w idealizmie, w samym wic myleniu, pomijajcym realne osoby. Z tego
wzgldu przeciwstawiamy mdro wartociom. Z tego te wzgldu proponujemy
postawienie na miejscu zasady wartoci zasad mdroci. W aktualnej kulturze jest to
trudna propozycja.
Zgodnie z dominacj idealizmu w kulturze wspczesnej przewaaj te w niej
teorie wartoci. W publikacjach zachodnich pisze si nawet wprost, e etyka prowadzi
nas do aksjologii, a aksjologia wprowadza w problematyk Boga. Bg jednak uzyskuje
tu pozycj idei lub ideau, a nie pozycj realnej osoby, ktrej istnienie wykazuje
realistyczna identyfikacja bytu.
Idealizm jest podstaw dwu aktualnie dominujcych teorii wartoci: platoskofenomonologicznej i materialistycznej.
a) Warto jest obiektywnie bytujc zasad organizowania ycia, jego modelem
i celem. Nie jest realnym bytem. Bytuje na sposb platoskiej idei. Aktywizuje
mylenie i dziaanie jako obiektywny wzr. Jest to wanie koncepcja wartoci
platosko-fenomenologiczna.
Ta koncepcja wywouje zastrzeenia filozoficzne i pedagogiczne. Jeeli chodzi o
zastrzeenia filozoficzne zauwamy, e wedug realizmu nie bytuj samodzielnie lub
obiektywnie konstrukcje mylowe. Tak rozumianych wartoci po prostu nie ma. Wrd
zastrzee pedagogicznych zwrmy uwag na to, e nie moe wychowywa to, czego
nie ma. Idea, nawet idea Boga, moe wypenia mylenie. Myl skania wol do decyzji
podejmowania dziaa. Jednak idea jako model lub wzr skieruje do modelu czowieka.
Model jako cel wychowawczy moe wywoywa jedynie frustracj, gdy sposobem
wychowywania stanie si porwnywania siebie z wzorem, ktrego nikt w peni realnie
nie osiga.

31

b) Warto jest zmieniajcym si zadaniem spoecznym, wyznaczanym przez


histori, stosunki spoeczne, zmieniajce si ideologie. Jest to koncepcja proponowana
przez materializm historyczny. Nie stanowi on ju podstaw obowizujcej ideologii.
Jego echem jest jednak w aktualnej kulturze intelektualnej przewaga celw
ekonomicznych nad celami humanistycznymi. Obron celw wycznie ekonomicznych
wyznacza agnostycyzm i wsparty na nim ateizm, w zwizku z tym relatywizm i teoria
wolnoci utosamionej z dowolnoci ycze i przekona, pomijajcych prawd.
Akceptowanie prawdy bronioby celw humanistycznych.
Ta koncepcja rwnie wywouje zastrzeenia filozoficzne i pedagogiczne.
Filozofa niepokoi podstawa tak rozumianej wartoci. T podstaw jest wycznie
mylenie, zarazem wyznaczane wczeniejsz teori, a wic take tylko myleniem.
Pedagog widzi w tej teorii wartoci podstawy zanegowania w ogle wychowania. Jeeli
wartoci zale od zmieniajcych si sytuacji spoecznych, to moe nie naley
podejmowa realizowania tych wartoci i poczeka, a nowe skutki spoeczne
wyznacz trwalsze wartoci i wtedy dopiero podejmuje si wysiek ich realizowania.
Idealizm pomieszany z realizmem jest podstaw pewnej teorii wartoci, take
obecnej w aktualnej kulturze intelektualnej.
c) Warto jest celem, wyznaczonym przez stae cechy czowieka, takie jak
jedno, prawda, dobro. Mwi si, e tak ujta warto ma fundament w rzeczach. Jest
intelektualnym ujciem cech rzeczy lub ludzi. Tak teori wartoci gosi tomizm
tradycyjny, w ktrym wanie miesza si ujcia realistyczne z ujciami idealistycznymi.
Warto bowiem take jest tu modelem, wzorem, ogln propozycj, wypracowan
przez intelekt.
Zastrzeenia filozoficzne skupiaj si wok bytowego statusu wartoci. Jest ona
w dalszym cigu pojciem, ktremu przypisuje si jakie bytowanie, niezalene od
realnej rzeczy, mimo e z tej rzeczy wyabstrahowane. Zastrzeenia pedagogiczne budzi
to, e poleca si uzyskiwanie cech, ktre czowiek ju posiada z racji bytowania.
Ukazywane tu wartoci s zreszt, jak wynika z realistycznej identyfikacji czowieka
jako bytu, przejawami istnienia i nie stanowi przedmiotu wychowania. Wychowaniu
podlegaj przejawy istoty, takie jak intelekt i wola.

32

Realizm jest podstaw take innej teorii wartoci, ktra zreszt nie dominuje w
aktualnej kulturze intelektualnej. Jest jednak propozycj, dziki ktrej teoria wartoci
mogaby pozosta w realistycznej etyce, take wic w pedagogice.
d) Warto jest trwaniem relacji. Nie jest sam relacj, nie jest jej podmiotem
lub kresem, nie jest czowiekiem, osob, celem lub ocen. Jest dosownie stanem relacji,
wanie jej trwaniem, gdy czynnociami intelektu i woli zabiegamy o powizania z tym,
co prawdziwe i dobre. Ze wzgldu na to powizanie uwyrania si w wartoci aspekt
doskonalenia czowieka. To bowiem, co dzi nazywamy wartoci, w redniowieczu i w
jzyku aciskim nazywao si perfectio. Moe si zdarzy, e za doskonalce nas
uznamy powizania z tym, co ze i faszywe. Mwi si o wyborze wartoci
negatywnych. Zgodnie jednak z intuicj jzykow wiemy warto z tym, co
doskonali, co prawdziwe i dobre. Zbierajc te akcenty, moemy powiedzie, e warto
jest trwaniem relacji z tym, co intelekt rozpozna jako prawd, a wola wybraa jako
dobro. Tak okrela si relacj w identyfikacjach tomistycznych, ktre s wierne
realizmowi teoriopoznawczemu i pluralizmowi bytw. To okrelenie wartoci jest
zarazem zgodne z realistyczn koncepcj czowieka.
Trudno wskaza na zastrzeenia wobec tej teorii wartoci. Wrd zalet
filozoficznych mona wymieni to, e warto przysuguje relacjom, a nie bytom
samodzielnym jako ich cecha. czy zawsze dwa byty, ktre wyznaczaj natur relacji,
i bez tych bytw nie mona jej zidentyfikowa. Warto oderwana od swych
podmiotw, rozwaana sama w sobie, jest naraona na usamodzielnienie bytowe lub
zobiektywizowanie. Zaley wtedy od tworzcego jej natur intelektu. Staje si
koncepcj i przechodzi w obszar uj idealistycznych. W ujciach realistycznych jest
zawsze trwaniem wizi midzy jednostkowymi bytami. Wrd zalet pedagogicznych
najwaniejsze jest to, e warto jako trwanie relacji nie znajduje si poza czowiekiem,
w wiecie wzorw lub zobiektywizowanych konstrukcji mylowych. Wie osoby tu i
teraz. Dziki temu etyka realizuje si w codziennym yciu, a pedagogika dotyczy
konkretnych ludzi. To oni swoim myleniem i decyzjami powoduj trwanie powiza.
Trzeba tylko doda, e chodzi tu o powizania realne. S one wtedy realne, gdy
wyznaczaj je przejawy realnego istnienia i urealnionej tym istnienie istoty. S take
relacje mylne, ktre trwaj dziki pamici czowieka, a nie dziki swej bytowej

33

strukturze. T struktur bytow posiadaj tylko relacje realne, zawsze niesamodzielne,


zawsze oparte na wasnociach lub cechach realnych bytw. Trwanie realnych relacji
jest wobec tego realn wartoci.
Realna warto, gdy jest trwaniem realnej relacji, stawia nas wobec realnych
osb. Bezporednio wie nas z osobami, czsto na zawsze. Nie jestemy wic skazani
na powizania wycznie z celami, zadaniami, czy jak ide. One tylko mobilizuj
intelekt, a przez niego wol, do podejmowania wychowujcych nas wizi z osobami. Te
podstawowe wizi to pena yczliwo i pene zaufanie. Nazywaj si one inaczej
mioci, wiar i nadziej, ktra polega na naszym wyborze yczliwoci i zaufania,
trwania w powizaniach przez mio i wiar.
Poniewa mio wie nas z osobami dziki oddziaywaniu na siebie ich
wasnoci realnoci, stanowi zarazem chronienie istnienia osb. Wiar wyznacza
otwarcie si na siebie osb, ktre stanowi w osobach ich wasno prawdy. Nadzieja
wspiera si na powizaniach w dobru. Prawda i dobro usprawniaj intelekt i wol w
mdroci. Warto jako trwanie realnej relacji mioci i wiary, zarazem nadziei, stawia
nas wobec mdroci, gdy te relacje wyznacza prawda i dobro.
Realnie wice nas relacje i ich realne trwanie, a wic realne wartoci,
rozpoznajemy przez ich wi z mdroci. Mdro jest zasad wychowania. Powoduje
ona, e trwaj wartoci. Oderwane od mdroci jako skutku naszej wiernoci prawdzie i
dobru, staj si konstrukcjami myli i przeciwiestwem mdroci. Wskauj na
idealizm, a nie realizm uj. Zasada mdroci kieruje do osb i do trwania z nimi w
realnych powizaniach przez mio, wiar i nadziej.

IV. Zakoczenie
Realistyczna pedagogika, oparta na realistycznej teorii czowieka, okrela zasady
wyksztacenia i wychowania. Ustala wic zasady wyboru czynnoci, ktrych skutkiem
jest wyksztacenie i wychowanie jako usprawnienie intelektu i woli w wiernoci
prawdzie i dobru. Uzyskanie tej wiernoci wymaga swoistej kolejnoci czynnoci
ksztacenia i wychowania. Mwic prociej, naley wyj od takich czynnoci, ktre
zapocztkuj drog do usprawnie. Ta droga czego dotyczy. Trzeba j od czego
zacz. Ten pocztek nie jest jednak dowolny. Przedmiotem czynnoci zaczynajcych

34

wyksztacenie i wychowanie s w czowieku jego zmysowe wadze poznawcze i


podawcze. Wrd wadz poznawczych przedmiotem uwagi wychowawczej musi sta
si vis cogitativa jako zmysowa wadza czenia z nami jako podmiotem wszystkich
zmysowo poznawczych przedmiotw. Chodzi o to, aby jej opanowanie dawao szans
intelektowi, przejawiajcemu si w roztropnym wyborze tego, co prawdziwe i dobre.
Wrd tych zmysowych wadz poznawczych przedmiotem uwagi musi sta si zarazem
wadza wyobrani, ktra z dozna i fascynacji zmysowych tworzy kompozycje,
swoiste i atrakcyjne syntezy o charakterze obrazw. udz one tym, e s penym
ujciem wiata.
Przypomnijmy tu teori pro f. W. Tatarkiewicza, e na og zwycia w nas i
dominuje tak zwane mylenie, ktre jest tylko marzeniem. Marzenie polega na
wizaniu aktualnie tworzonych wyobrae z wyobraeniami, ktre pamitamy.
Wywoa je przedmiot dozna i wrae, lecz w marzeniu pomijamy t realn genez
skomponowanych obrazw i tworzymy je wanie z tego, co aktualnie jest
wyobraeniem, oraz z wyobrae wydobywanych z pamici.
Wyobraenia, jako zmysowe ujcie fizycznej strony przedmiotu poznania,
aktywizuj w nas sfer uczuciowoci i s powodem uczu. Uczucia nosz nazwy,
ktrymi oznaczamy relacje osobowe. Uczucie mioci, czy inne uczucia, mog
wspwystpowa z relacj mioci, nawet wiary i nadziei. Mog nas myli tak dalece,
e uczucie mioci uwaamy za relacj mioci. Tymczasem moe wiza nas z kim
relacja mioci bez zespou uczu, gdy mio jest trosk o dobro drugiej osoby,
chronione dziaaniami intelektu i woli. Owszem, atwiej chroni t relacj, gdy
wspomagaj nas uczucia. Nie od nich jednak zaley powizanie osb przez mio.
Odrnienie relacji osobowych od uczu jest wanym zadaniem w ksztaceniu i
wychowywaniu. Naley uzyskiwa kultur uczu poprzez powodowanie wyobrae
pozytywnych i szlachetnych. Drog do tej kultury uczu jest zmniejszenie dominowania
w nas dziaa vis cogitativa, a przez to poddanie take wyobrae wpywom intelektu.
Dziaania intelektu uruchamia si przez wpyw jego informacji na wol, ktra przejawia
si w rozsdnym wyborze tego, co poznalimy i uczynilimy przedmiotem decyzji.
Wic od pocztku dziaalnoci wychowawczej intelekt czowieka z prawd, a jego
wol z dobrem, powodujemy usprawnianie si tych wadz w mdroci. Wynika z tego

35

nieomal szokujcy wniosek, e naley ju dzieci, i to od pierwszych czynnoci


wychowawczych, usprawnia w mdroci.
Rysuje si program wyksztacenia i wychowania osb mdrych, zarazem dziki
temu szlachetnych i uczciwych. Wspomaga w tej uczciwoci i szlachetnoci kultura
wyobrae i uczu.
Wydaje si, e rne wspczesne wersje pedagogiki skaniaj do wychowywania
osobowoci, w ktrych dominuje marzenie. Jest to osobowo przypisywana aktorom,
ktrzy wyobraone sytuacje i postacie czyni realnym przedmiotem dozna swych
odbiorcw. Czsto sami nie odrniaj wyobraenia od realnoci. Sytuuj si w
marzeniu. Nie chodzi tu o zesp osb, ktre peni zawd aktora. Chodzi o osobowo,
w ktrej dominuje marzenie. Nard, ktry jest zespoem osb kierujcych si gwnie
marzeniem, nie moe osign wsplnego dobra. A dobrem narodu jest uzyskana przez
wszystkie osoby, stanowice nard, osobista mdro kadego czowieka. Moe j
uzyskiwa ju od dziecistwa kady czowiek niezalenie od swych opcji
wiatopogldowych, ideologicznych, religijnych.
Pedagogika, ktra wyznacza zasady wyboru czynnoci, pozwalajcych na
uzyskiwanie mdroci, nie powinna pomin refleksji nad realistycznie formuowan
antropologi. Ta antropologia stanowi wanie podstawy pedagogiki.

36

PODSTAWY WYCHOWANIA RELIGIJNEGO


I.

Ujcia porzdkujce problemy wychowania religijnego

1)

Okrelenie wychowania religijnego


Wychowanie religijne jest zespoem nieustannie podejmowanych czynnoci, ktre

powoduj pogbianie si wizi czcych czowieka z Bogiem i Boga z czowiekiem.


Tak rozumiem wychowanie religijne i tak je okrelam. Aby to okrelenie, jako
zreszt wci robocza definicja, stao si bardziej czytelne, trzeba rozwin kilka
zawartych w nim treci.

2)

Nieustanne wychowanie
Odrnia si wiele odmian wychowania, np. wychowanie do pokoju, wychowanie

laickie, wychowanie religijne osb wieckich, wychowanie zakonne, seminaryjne,


wychowanie dzieci, osb dorosych, wychowanie w rodzinie. Samo w sobie
wychowanie, kade w ogle wychowanie, mona uj jako zesp czynnoci
niedokonanych lub dokonanych. Chodzi tu albo o tak zwany proces utrwalania
odniesie do wybranego dobra, albo o osignity skutek procesu wychowania, gdy
mwimy, e kto jest dobrze wychowany.
Wychowanie religijne tym si charakteryzuje, e jest zawsze zespoem czynnoci
niedokonanych. Wci bowiem moe pogbia si wi czca czowieka z Bogiem i
Boga z czowiekiem. W teologii ascetycznej nazywa si ten stan nieustannym
nawrceniem. Ze wzgldu jednak na potocznie stosowane znaczenia terminu, to
nieustanne nawracanie si czowieka nazywam pogbianiem si naszej wizi z Bogiem.
Nawrceniem nazywam nawizanie realnej wizi z Bogiem w Chrystusie. Mwi si
bowiem o nawrceniu w. Pawa, a dzisiaj o nawrceniu np. Edith Stein, znanej
asystentki E. Husserla, pniej karmelitanki, ktra zgina w Owicimiu i zostaa
beatyfikowana przez Jana Pawa II. Ci nawrceni przyjli chrzest i moc Chrystusa

37

nawizali wanie realn wi z Bogiem. Tylko zreszt w Chrystusie kontaktujemy si z


Bogiem.
Tak zwane wic dzi nawrcenia poza Chrystusem, obserwowane rwnie w
Polsce, nawrcenia np. na buddyzm, islam, s tylko przemian psychiczn i przyjciem
goszonych tam twierdze. S wprost zmian ideologii. S pozornie nawrceniem
religijnym.
Nawrcenie religijne jest spowodowanym nas przez Chrystusa naszym realnym
skierowaniem si do Boga, gdy poznawszy Chrystusa odniesiemy si do Niego z
mioci dziki wewntrznej zgodzie na wi z Bogiem. Jan XXIII gosi, e to nasze
odniesienie si do Chrystusa i przebywanie w Jego zasigu moe mie posta tylko
szczerego skierowania si do prawdy i bezinteresownego czynienia dobra.
To niewyrane nawrcenie, cho realnie wice nas z Bogiem przez mio do
prawdy i dobra, oraz nawrcenie wyrane przez mio do Chrystusa, skaniaj do
nieustannego podejmowania czynnoci, pogbiajcych nawizan wi z Bogiem.

3)

Religia jako relacja


Nawizana z Bogiem realna wi mioci, kierowanej do Chrystusa, jest istot

religii, kadej religii. T wi Chrystus zapocztkowuje w nas sw moc przez


sakrament chrztu. Zapocztkowuje j take poprzez chrzest pragnienia, ktrym moe
by np. mio do prawdy, dobra, do bliej nie okrelonego, lecz realnego Boga. Te
bowiem realne wizi nie s tosame z nasz wiedz o Bogu.
Wiedza religijna i decyzja kierowania si do Boga zgodnie z t wiedz, s tylko
sposobami chronienia realnej wizi mioci, czcej czowieka z Bogiem i Boga z
czowiekiem. Ta wiedza religijna jest teologi, ktrej poprawno zaley od dobrze
dobranej filozofii Boga i filozofii czowieka, pozwalajcych na wierne treci
Objawienia uwyranienie rzeczywistoci Boga i realnych z Nim wizi.
Poniewa mwimy o wychowaniu religijnym, to powtrzmy, e religia jest realn
wizi Boga z czowiekiem, sprawian w nas przez Chrystusa. Teologia jest wiedz o
tej wizi, nawietlanej w rnych dyscyplinach teologicznych. Te dyscypliny lub nauki
teologiczne powstaj wtedy, gdy czyni przedmiotem swych uwyranie jaki aspekt
rzeczywistoci Boga i naszych realnych z Nim wizi, jak jedn prawd wiary,

38

ukazywan przy pomocy zespou rozumie, nazywanych np. filozofi Boga, filozofi
czowieka, psychologi, socjologi, etyk, prawem. Wychowanie religijne jest
przedmiotem teologii ascetycznej, ktra dzi najczciej korzysta z psychologii i z
socjologii. Poniewa jednak bezporednio dotyczy Boga i czowieka, powinna wiza
si z filozofi Boga i z filozofi czowieka. Teologia ascetyczna jest wiedz O zasadach
wychowania religijnego. Samo wychowanie jest zgodnie z tymi zasadami
podejmowaniem czynnoci, ktre pogbiaj realn wi czowieka z Bogiem,
sprawian w nas przez Chrystusa.
Wi czowieka z Bogiem jest relacj. Nazywamy bowiem relacj to, co wie
dwa byty, w tym wypadku dwie osoby: Boga i czowieka.
Stosuje si dwie metody rozpoznawania relacji:
Identyfikuje si relacj dokadnie opisujc osoby, ktre czy, gdy samo istnienie
relacji i jej istotowa tre s zalene od powizanych t relacj osb. Jest to
identyfikacja prawidowa, gdy zgodna z natur relacji jako przypadoci, czyli
niesamodzielnej struktury bytowej, wymagajcej za podmiotowa ni w dwu bytach.
Identyfikuje si te relacj sam w sobie, oderwan od jej podmiotu i kresu, ktre
czy. Jest to identyfikacja, naraajca na bdy, gdy odrywajc relacj od bytw, ktre
czy, nadajemy jej pozycj samodzielnej struktury bytowej, nazywanej substancj.

4)

Wychowanie jako oczyszczenie czynne i bierne


Wychowania religijnego nie mona realizowa niezalenie od czowieka i Boga.

Nie mona te formuowa teologii ascetycznej pomijajc teologi Boga i teologi


czowieka. Mona natomiast i trzeba ujmowa wychowanie religijne z pozycji
czowieka i z pozycji Boga. Wychowanie religijne, ujte z pozycji czowieka, jest
oczyszczeniem czynnym. Ujte z pozycji Boga, stanowi oczyszczenie bierne.
To odrnienie, oparte na naturze wizi mioci jako relacji, wyznacza dwa
aspekty analiz: czynne wychowanie religijne i bierne wychowanie religijne.
W czynnym wychowaniu religijnym autorem zabiegw wychowawczych jest
czowiek. Dotycz one wizi z ludmi i mog rwnie odnosi si gdy czowiek zechce,
do wizi z Bogiem. W odniesieniu do ludzi staramy si o zachowania roztropne,
sprawiedliwe, mne, opanowane, zgodne z prawdziw wiedz i mdroci, w

39

prawidowo realizowanej mioci, wierze i nadziei. Od tych zachowa zaley kultura


osobista czowieka, dobra rodzina, wsplnota. W odniesieniu do Boga zachowania te s
nam take potrzebne, lecz ponadto nauczenie si modlitwy, udziau we Mszy witej,
poznanie treci Objawienia, filozofii czowieka, filozofii Boga, teologii i samej
struktury ycia religijnego.
W biernym wychowaniu religijnym autorem czynnoci wychowawczych jest Bg.
Znamy te czynnoci Boga z Objawienia. Znamy take ich skutki. Moemy wic
opisywa bierne wychowanie religijne od strony tego, co sprawia w nas Bg. Aby
jednak zorientowa si, czy pogbia si w nas wi, realnie czca nas z Bogiem,
trzeba obserwowa skutki oddziaywa na nas Boga. Samo wic bierne wychowanie
religijne moemy uj zarwno od strony Boga, jak i od strony czowieka.
T rol opisywania, a raczej stwierdzania w nas skutkw biernego wychowania
religijnego, zarazem take wychowania czynnego, peni wychowawca ycia religijnego,
nazywany kierownikiem duchowym. Charakteryzuje go przede wszystkim wiedza o
strukturze ycia religijnego i znakach skutkw pogbiania si w nas wizi religijnej z
Bogiem.

5)

Ascetyka, mistyka, pedagogika


Wiedza o yciu religijnym nazywa si ascetyk i mistyk. Mona j nazwa take

pedagogik religijn.
Ascetyka jest teori zasad wyboru czynnoci, powodujcych pogbianie si
religijnej wizi czowieka z Bogiem. Asceza jest stosowaniem tych wybranych
czynnoci.
Mistyka w szerszym znaczeniu jest teori skutkw pogbiania si w nas religijnej
wizi z Bogiem od momentu tak zwanego prostego zjednoczenia, ujawniajcego si w
modlitwie. W wszym i waciwym znaczeniu mistyka jest teori wycznie
dowiadczenia mistycznego, a nie zaawansowanego ycia religijnego czowieka. Przez
mistyk rozumie si te, gdy nie ma w literaturze osobnych terminw, samo
pogbione ycie religijne i dowiadczenie mistyczne.
Ze wzgldu na oczyszczenie czynne, uatwiajce Bogu dokonywanie w nas
oczyszcze biernych, ascetyk i mistyka wchodz w obszar pedagogiki.

40

Pedagogika jest teori zasad wyboru czynnoci, uszlachetniajcych nasze


odniesienia do osb. Ze wzgldu na dominowanie laickiej orientacji w kulturze, pomija
si w dzi wykadanej pedagogice, formuowanej, jak wszystkie nauki, dopiero od
XVIII wieku, teori zasad odnoszenia si ludzi do osoby Boga. Pedagogika odnoszenia
si ludzi do ludzi bya jednak uprawiana ju wczeniej: jest ni w tekstach
ascetycznych, a take w podrcznikach ascetyki, to wszystko, co nazywa si
oczyszczeniem czynnym.
Odrnia si pedagogik ogln od szczegowej. Pedagogika oglna jest teori
zasad wyboru czynnoci usprawniajcych intelekt a do poziomu mdroci, a wol a
do poziomu prawoci, to znaczy trafnego wyboru dobra i trwania przy nim. Jest te
zarazem teori zasad wyboru czynnoci wychowujcych fascynacje zmysowe i
uczucia. (Gdy wszystko to dotyczy odniesie do Boga, moemy mwi o ascetyce
oglnej).
Pedagogika szczegowa jest teori zasad wyboru tych czynnoci, ktre pozwalaj
na rozpoznanie i wybr tego, co prawdziwe i dobre w aktualnej kulturze, zarazem na
uchronienie nas przed skutkami wpyww tego, co w tej kulturze ze i faszywe, wprost
niszczce dobre usprawnienia intelektu i woli, wyraajce si w wyksztaceniu i
wychowaniu. (Gdy dotyczy to odniesie do Boga, moemy mwi o ascetyce
szczegowej).

6)

Wyksztacenie i wychowanie
Trzeba tu doda, e intelekt i wola, fascynacje zmysowe i uczucia, podlegaj

zarwno wyksztaceniu, jak i wychowaniu.


Wyksztacenie jest nabyt sprawnoci trafnego rozpoznawania tego, co
prawdziwe i dobre.
Wychowanie jest sum czynnoci, powodujcych wizanie si z prawd i dobrem.
Wyksztacenie intelektu monociowego, doznajcego wycznie pryncypiw
wspstanowicych byt, polega na usprawnieniu go w mdroci. Mdro, w tym
wypadku przyrodzona, jest ujmowaniem wszystkiego z pozycji zarazem prawdy i
dobra, co odpowiada prawidowemu wizaniu przyczyny ze skutkiem. Wyksztacenie
intelektu czynnego, pracujcego na treciach wiadomoci, jest usprawnieniem go w

41

podleganiu wpywom kultury zgodnie z mdroci, to znaczy w harmonii z


usprawnieniami intelektu monociowego.
Wychowanie obu intelektw to usprawnienie ich w wiernoci prawdzie i dobru.
Wyksztacenie woli jest nauczeniem jej wyboru bytu doznanego przez intelekt
monociowy jako dobra.
Wychowanie woli polega na wiernoci nie tyle temu, co intelekt rozpozna jako
prawd i ukaza woli jako dobro, ile raczej na wiernoci temu, przy czym trwa intelekt i
ukazuje jako prawd, wywoujc dobre skutki. Polega wic na kierowaniu si woli
mdroci intelektu.
Wyksztacenie poznawczych wadz zmysowych, ktre reaguj fascynacj na swj
waciwy przedmiot, to spowodowanie w nich nawyku wiernoci temu przedmiotowi i
nawyku niewizania swych dozna ze skutkami zachowa si innych poznawczych
wadz zmysowych, np. na niewizaniu widzenia z wyobraeniem.
Wychowanie poznawczych wadz zmysowych to wywoanie w nich nawyku
podlegania kontroli ze strony intelektu czynnego. Dobrze wyksztacony intelekt czynny
skoni np. wzrok do uwaniejszego widzenia. Wtedy fascynacja bdzie wywoana tym,
co uwanie obejrzane, a nie pobienie, gdy w pobienym ogldaniu wystpuj
momenty wyobrae, powodujc fascynacj nieproporcjonaln do widzianego
przedmiotu.
Wyksztacenie uczu polega na wywoaniu nawyku reagowania w nas sfery
podliwoci na dobro fizyczne, fascynujce poznawcze wadze zmysowe, i na
nieuleganiu sfery podliwoci wyobraeniu sobie tego dobra. Uczucia bowiem s
zarwno skutkiem podlegania sfery podliwoci dobru fizycznemu, jak i wyobraeniu
sobie tego dobra. Odniesione do faktycznego dobra fizycznego, trwaj. Odniesione do
wyobraenia sobie tego dobra, mijaj, gdy wyobrae nie potwierdzio dobro fizyczne.
Wychowanie uczu jest ich nawykiem poddania relacji do dobra fizycznego i
wyobrae kontroli intelektu i woli, odnoszcych do prawdy i dobra.
Te stwierdzenia, wane dla pedagogiki oglnej i szczegowej, a zarazem
ascetyki, nie s zagadnieniami filozofii czowieka i etyki. Pedagogika - powtrzmy jest teori zasad wyboru czynnoci, powodujcych pogbianie si wizi, czcych
osoby. Tych wizi pedagogika nie odkrywa. Odkrywa je filozofia czowieka. Etyka

42

ustala zasady wyboru wizi najkorzystniejszych dla czowieka, chronicych go w jego


istnieniu. Pedagogika wskazuje, jak te wizi utrwala, a tym samym pogbia.
Wszystkie te nauki musi zna pedagog, by nie miesza ich przedmiotu, co pozwala
skutecznie wychowa czowieka.
Sposb wic prowadzenia myli w tej analizie tekcie sprowadza si do ukazania
zalece wychowawczych w caym kontekcie rde, ktre je tumacz, uzasadniaj i
wyznaczaj. Zarazem sprowadza si do paralelnego ujmowania aspektu czynnego i
biernego w wychowaniu religijnym.

II.

Czowiek i Bg jako przyczyny czynnego i biernego wychowania


religijnego.

1)

Czowiek i aska
Zauwamy najpierw, e aska jako skutek realnej, lecz osobowej, a nie

stwarzajcej nas jako byty, obecnoci w nas Boga, i jako podstawa cnt wlanych oraz
darw Ducha witego, wspiera si na naturze czowieka stanowic w niej, sprawion
przez Boga, nadprzyrodzon przypado. Nie jest elementem wspstanowicym istot
czowieka. Znajduje si w tej istocie na sposb osobowej podstawy wizi czowieka z
Bogiem, gdy w tej istocie Bg jest obecny. aska wic jest dana czowiekowi. Najpierw
wobec tego musi istnie czowiek. W jego realnej istocie, zaktualizowanej przez
stworzony akt istnienia, staje si osobowo obecny Bg, gdy czowiek ukocha Chrystusa.
Bg jest tam, gdzie dziaa. Poniewa nas kocha, przebywa osobowo w naszej istocie,
gdy kierujc si do Chrystusa skierujemy do Niego nasz mio. Nie jest w naszych
naturalnych relacjach i wadzach, lecz wanie w istocie osoby ludzkiej. W relacjach i
wadzach rodz si z aski uwicajcej cnoty wlane i dary Ducha witego.
ycie religijne wymaga wic dwu podmiotw w czowieku:
a) istoty czowieka, jego przyrodzonych relacji i wadz, oraz
b) zapodmiotowanej w tej istocie aski, udzielanej przez Chrystusa jako skutku
Jego w nas obecnoci z Ojcem i Duchem witym, zarazem rodzcych si z aski w
relacjach i wadzach cnt z darw.

43

2)

Przyrodzony i nadprzyrodzony organizm czowieka


a) Czowieka jako byt jednostkowy stanowi istnienie i istota. Istnienie

aktualizuje istot i w caym czowieku przejawia si jako realno, jedno, odrbno,


prawda, dobro, pikno. Realno jest powodem nawizywania przez czowieka
osobowej relacji mioci. Prawda jako wzajemna otwarto na siebie osb wyzwala
wiar. Dobro stanowi podstaw relacji nadziei.
Istota jest w czowieku dusz i ciaem. W tej duszy forma jest bytowym powodem
tosamoci czowieka, a przez t form aktualizowana w duszy mono niematerialna
jest podstaw intelektu, jako wadzy poznania, oraz woli, jako wadzy decyzji. Forma
jest take bytowym powodem pojawienia si w istocie czowieka monoci materialnej,
ktra jednostkuje form. Ta materia stanowi podstaw przypadoci fizycznych, ktre
razem z t monoci materialn wspstanowi niesamodzielne w bytowaniu ciao
ludzkie.
Czowiek ukonstytuowany z istnienia i istoty jako pryncypiw, oraz z przejaww
istnienia, take z niematerialnych i materialnych przypadoci istoty jako struktur
rnych od pryncypiw, stanowi zoon kompozycj bytow, swoisty organizm
przyrodzony.
b) Dodajmy, e Bg, gdy jest obecny w czowieku, tworzy w nim
przypadociowy organizm nadprzyrodzony. Bg staje si osobowo obecny w istocie
czowieka, gdy ukochamy Chrystusa. Skutkiem tej obecnoci jest aska, stworzona dla
nas w naszej istocie i wspierajca si w niej na obecnoci w nas Boga jako
nadprzyrodzona, lecz dana nam do dyspozycji, przypado zalenoci od Boga caego
naszego ycia religijnego. Z aski wyaniaj si, swoicie rodz si cnoty wlane, jako
wniesione przez Boga w nasz przyrodzon relacj mioci, wiary i nadziei
nadprzyrodzone sposoby kierowania si do Boga. Rodz si z niej take w nas dary
Ducha witego jako dane nam do dyspozycji nadprzyrodzone sposoby odbierania tego,
co Bg w nas wnosi. Dary sytuuj si i w relacjach, i we wadzach czowieka.
aska wic uwicajca dziki obecnoci w nas Boga, cnoty wlane i dary Ducha
witego stanowi w czowieku przypadociowy organizm nadprzyrodzony.

44

c) Czowiek jako organizm przyrodzony i znajdujca si w czowieku aska wraz


z cnotami oraz darami jako organizm nadprzyrodzony, wsppracuj ze sob. To, czego
przyczyn jest czowiek, nie utosamia si z tym, czego przyczyn jest Bg. aska
jednak moe uszlachetni dziaania ludzkie, a dziaania ludzkie mog nada asce cechy
osobowoci czowieka. Daje to w wyniku swoicie inne w kadym czowieku ycie
religijne.
Naley ponadto odrni ask uwicajc od laski uczynkowej. aska
uczynkowa jest specjaln moc Boga, wspierajc nasze poszczeglne dziaania nawet
wtedy, gdy Bg nie jest w nas osobowo obecny. Ta wspomagajca nas aska uczynkowa
nie wystarczy jednak do zbawienia czowieka.
Do zbawienia konieczna jest aska uwicajca oraz pochodzce z niej cnoty
wlane i dary.

III. Bezporednie podstawy zasad czynnego i biernego wychowania.


1)

Sowo serca jako bezporednia podstawa przyrodzona


Wychowanie nie moe by dowolne, take wychowanie religijne. Ujte od strony

czowieka, powinno by usprawnianiem jego realnych wadz, by swymi dziaaniami


chroniy relacje osobowe, oparte bezporednio na przejawach istnienia osb.
Usprawniamy te wadze wybranymi czynnociami, ktre powinny kierowa nas przez
nasze wadze do otaczajcych bytw, gdy te byty, a nie wymylone teorie, oddziauj
na nas tym, e s i czym s. Jest to w czynnym wychowaniu moment bierny. Trzeba
wic dobrze rozpozna czowieka, by wiedzie, co w nim i jak kontaktowa z realnymi
osobami.
Trzeba teraz, po rozpoznaniu bytowej struktury czowieka, zda sobie spraw z
mechanizmu kontaktowania si czowieka z otaczajcymi nas bytami.
Wiemy ju, e istnienie czowieka przejawia si w nim wasnociami, takimi jak
realno, jedno, odrbno, prawda, dobro, pikno. Realno przenika istot
czowieka i czyni j subsystencj, istot wic zwizan z istnieniem i gotow do
podmiotowania przypadoci. Jedno nadaje caej realnej istocie spoisto, w ktrej to,
co jest monoci, podporzdkowane jest aktowi, gwnie aktowi stworzonego

45

istnienia. Odrbno ujawnia samodzielno bytu. Wasno prawdy otwiera byt na inne
byty. Dobro przywizuje, jest podstaw wiernoci gwnie osobom. Te wasnoci s
podstaw wizania si osb. Realno wyzwala mio. Prawda jako otwarto jest
podstaw wiary, a tym samym ufnoci. Dobro pozwala pojawi si nadziei jako
potrzebie doznawania mioci i wiary.
Wiemy te, e istota czowieka jest dusz i ciaem. W tej duszy forma aktualizuje
mono niematerialn i zarazem mono materialn. Mono niematerialna
przejawia si w naszych czynnociach mylenia. Podstaw tych czynnoci jest intelekt
monociowy, biernie odbierajcy wpyw otaczajcych nas bytw. I t podstaw jest
intelekt czynny, przetwarzajcy to, co przej intelekt monociowy i zmysowe wadze
poznawcze. Intelekt monociowy jako przypado istoty jest wic wadz
kontaktowania si z istot otaczajcych nas bytw, a zarazem jako przypado
istniejcego bytu kontaktuje nas z wasnociami, przejawiajcymi istnienie bytu.
Oprcz intelektu, wadzami kontaktujcymi nas z przypadociami fizycznymi bytw s
zmysy, reagujce fascynacj. Zarazem wola doznaje bytu jako istniejcego dobra.
Uczucia s doznaniem bytu jako dobra fizycznego, przejawiajcego si w
przypadociach fizycznych.
Intelekt monociowy o zachowaniach biernych odbiera wpyw pryncypiw
istotowych osoby, razem z przenikajc istot realnoci, jednoci i odrbnoci.
Odbiera oddziaujc osob jako subsystencj. Te doznane pryncypia subsystencji
wywouj pojawienie si w intelekcie monociowym powodu skierowania si do
oddziaujcej osoby. Ten pojawiajcy si bytowy powd, nie skonstruowany wic, lecz
przez ten intelekt zrodzony, w. Tomasz z Akwinu nazywa sowem serca. Chce przez
t nazw wyrazi to, e intelekt monociowy reaguje na doznane pryncypia. Sowo
serca bowiem oddziauje w poznajcym czowieku na jego wol, ktra aktywizuje nas
do skierowania si do oddziaujcej na nas realnej osoby jako prawdy i dobra. To
skierowanie si do realnoci, prawdy i dobra jako kontaktujcej si z nami realnoci
oddziaujcej osoby, jej prawdy i dobra, jest relacj mioci, wiary i nadziei. Na
doznane pryncypia subsystencji reagujemy mioci, wiar i nadziej. Powstaje koo
oddziaywa: pryncypia subsystencji oddziauj na nas, my odpowiadamy yczliwoci
(mio), otwarciem si (wiara) i potrzeb doznania yczliwoci oraz zaufania

46

(nadzieja). Doznawanie i reagowanie to swoista mowa. W tej mowie, gdy osoby


oddziauj na nas swymi pryncypiami, sowo serca jest powodem zwrcenia si do osb
nasz mioci, wiar i nadziej. Nasze reagowanie na osoby, ktrych pryncypiw
doznalimy, nie polega na uyciu wiedzy. Reagujemy relacjami osobowymi. Wiedza
pojawi si pniej, gdy pobudzony kultur intelekt czynny zacznie tworzy t wiedz.
Na istot osoby, oddziaujcej na nas, reagujemy pen mioci, wiar i nadziej,
bezdyskusyjnie j akceptujc, wierzc jej i pragnc trwania w kontakcie z ni przez
mio, wiar i nadziej. Jest to zareagowanie w poziomie intelektu monociowego,
posugujcego si mow serca jako wzajemnym, yczliwym i ufnym kontaktowaniem
si osb. Z czasem intelekt czynny, ktry odnosi si do niematerialnej zawartoci
intelektu monociowego i zarazem do doznanych przez zmysy wrae przypadoci
materialnych, zacznie tworzy wiedz, pobudzony przez kultur. Z powodu tej kultury
moe si zdarzy, e nie bdzie tworzy informacji, zachcajcej wol do chronienia
relacji osobowych. A wanie zdarza si to w kulturze, w ktrej jak np. dzi nie
podejmuje si problematyki sowa serca.
Gdy relacjami osobowymi odnosimy si do subsystencji oddziaujcych na nas
osb, zastajemy w tych osobach, obok ich subsystencji, urealniajce je istnienie.
Wywouje to podziw, zachwyt, zdumienie, zdziwienie. Nasze wic zareagowanie na
osoby w poziomie mowy serca jest kontemplacyjne, gdy kontemplacja polega na
poznaniu przeniknitym podziwem i na podziwie przeniknitym poznaniem.
Z tego kontemplacyjnego odniesienia wynikaj dwa nasze zachowania: albo
zdziwieni zastanym w osobie istnieniem wiemy to istnienie z doznanymi pryncypiami
subsystencji, co staje si pocztkiem uprawiania metafizyki jako filozofii bytu, albo
zdziwieni tym zastanym w osobie istnieniem zatrzymamy si na zdziwieniu, zdumieniu,
zachwycie i podziwie. Zaczniemy wtedy odnosi si do tego istnienia z czci i
uwielbieniem, co staje si pocztkiem religii naturalnej jako wanie odnoszenia si z
czci i modlitewnym uwielbieniem do tego, co nas zadziwia i zdumiewa. Ten pocztek
religii naturalnej jest pocztkiem panteizmu w wersji politeistycznej, to znaczy
uznawania za Boga kadego istnienia, a tym samym kadej istniejcej rzeczy. Dopiero
przy pomocy intelektu czynnego i tworzonej przez niego wiedzy odrnimy istnienie

47

kadej rzeczy od Istnienia Samoistnego, ktre jest filozoficznie ujtym realnym


Bogiem.
To odniesienie religijne, wzbudzone w czowieku przez realne istnienie bytw,
naley chroni i zarazem oczyszcza z nastawie panteistycznych i politeistycznych.
Wymaga to ksztacenia intelektu czynnego, by umia w swych rozumowaniach odkry
Istnienie Samoistne i odrni je od istnie stworzonych. Sprzyjaj temu relacje
osobowe, wice nas z osobami przez wasnoci, przejawiajce istnienie osb.
W relacji mioci, wyzwalanej przez realno osb, sytuuje si nasz podziw
wobec istnienia i modlitewne do niego odniesienie. Uwane odczytanie bytowych
struktur i modlitewne odniesienie do Samoistnego Istnienia maj wic sw podstaw w
mioci do stworze i ich Stwrcy. Ta mio do tego, co istnieje, jest podstaw i
metafizyki, i religii.
W relacji wiary, wyzwalanej przez prawd, jako otwarcie si na oddziaujce na
nas byty, zawiera si zarazem ich poznawanie. Gdy bowiem prawda, jako przejaw
naszego istnienia, odniesie si do wasnoci prawdy oddziaujcego na nas bytu,
pojawia si relacja wiary. Gdy prawda jako otwarcie si wobec nas bytu oddziaa na
nasz intelekt monociowy, ma miejsce poznanie w poziomie mowy serca. Jest to
dosownie prawdziwe poznanie, jako recepcja bytw, odrbnych od intelektu
monociowego. Osignicia tego poznania intelekt czynny przetwarza w wiedz,
pozwalajc np. na zidentyfikowanie Boga, ktry nie jest naturalnym i bezporednim
przedmiotem dozna intelektu monociowego. Jest takim przedmiotem jedynie w
specyficznym, powodowanym przez Boga, dowiadczeniu mistycznym. Ze wzgldu
wic na t sam prawd, jako przejaw istnienia bytw, zachodzi w nas relacja wiary, a
w jej obszarze nasze poznanie. Czsto utrudnia to odrnienie wiary od poznania, uj
prawdziwych od uj pewnych, co mona przezwyciy starannym studium filozofii
czowieka i filozofii poznania, tworzonych przez intelekt czynny.
W relacji nadziei, wyzwalanej przez dobro, zawiera si nasze postpowanie. Gdy
dobro jako przejaw naszego istnienia odniesie nas do dobra w innych osobach, zacznie
nas wiza relacja nadziei. Gdy dobro odbierze wola w wyniku ukazania jej przez
intelekt bytu jako dobra, godzc si na recepcj tego dobra, ma miejsce postpowanie.

48

Dokonuje si wic ono w obszarze relacji nadziei. W tej relacji intelekt czynny tworzy
etyk.
Etyka w swym punkcie wyjcia ma za przedmiot dziaania, jako odniesienie si
czowieka do wszystkich bytw, ukazanych woli przez intelekt w aspekcie dobra. Etyka
w swym punkcie dojcia ma za przedmiot skutki w czowieku tych dziaa, ktre
spowodoway, e dany byt, ukazany woli przez intelekt jako dobro, to dobro
rzeczywicie spowodowa: dobro, ktre chroni, a nie niszczy. Etyka moga wskaza na
dziaania chronice, gdy odnielimy do dziaa zasady lub pryncypia wyboru tych
chronicych dziaa. Etyka wic ze wzgldu na swj przedmiot jest nauk o
pryncypiach wyboru dziaa chronicych osoby. Wyboru dokonuje wola, gdy intelekt
ukae jej prawd jako dobro. W intelekcie i woli trzeba wic szuka pryncypiw
wyboru dziaa chronicych osoby.
Tym pryncypium jest przyrodzona mdro, sam intelekt usprawniony w
rozpoznawaniu bytw z pozycji zarazem prawdy i dobra. Pryncypium jest take
kontemplacja jako poznanie podziwiajce, ktre z tego wzgldu jest wiadczeniem ze
strony intelektu, potwierdzanym przez wol, e trwaj relacje osobowe, wice osoby.
Te relacje trzeba wybra i chroni, by trway. Kontemplacja skania nas do posuenia
si mdroci. A do kontemplacji i mdroci kieruje nas sumienie jako sd intelektu,
ukazujcy woli prawd jako dobro. Sumienie poprzez kontemplacj jest take
pryncypium, aktywizujcym mdro, do wyboru dziaa chronicych osoby.
Mdro przyrodzona nie jest przywilejem jedynie wieku dojrzaego. Jest zawsze
tylko jednoczesnym ujciem czego od strony prawdy i dobra. Mog nauczy si tego
ujcia ju dzieci, a mog nie umie posugiwania si nim osoby dojrzae.
To mdrociowe zachowanie wpywa na tworzenie si w woli dziaa
roztropnych, mnych, opanowanych, sprawiedliwych. Wpywa na uzyskiwanie cnt
moralnych, ktre s usprawnieniem woli w trafnym wyborze bytw, sprawiajcych w
nas skutki dobre, w wyborze np. mleka, a nie alkoholu.
Bezporedni podstaw przyrodzonych zasad czynnego wychowania jest bytowa
struktura czowieka, a w nim przejawy istnienia i przypadoci istoty, te gwnie, ktre
s intelektem monociowym i wadz woli. W intelekcie monociowym blisz
podstaw zasad czynnego wychowania jest sowo serca, wyzwalajce przez wpyw na

49

wol osobowe relacje mioci, wiary i nadziei, wsparte na przejawach istnienia.


Zarazem t podstaw zasad jest sprawno intelektu, ktr stanowi przyrodzona
mdro. Mdro, wpywajca na wol, usprawnia j w prawoci, ktra jawi si jako
roztropny, mny, opanowany, sprawiedliwy wybr dobra, zawsze trafny, chronicy
osoby i ich relacje osobowe. Ten wybr dobra ogarnia te wiedz i religi.
W dziedzinie wiedzy chodzi o takie przedmioty studiw, ktre ucz rozumienia i
penej prawdy o rzeczywistoci, take wic o rzeczywistoci Boga, z ktrym wi nas
relacje osobowe, identyfikowane w filozofii Boga i metafizyce czowieka.
Dla religii, jako wywoanych przez Boga naszych realnych wizi z Nim, ktre w
czynnym wychowaniu chronimy naszymi rozumieniami, wiedz i decyzjami, potrzebne
jest studium treci Ewangelii, teologii w jej rnych dyscyplinach, mistyki, struktury
ycia religijnego, zarazem nauczenie si modlitwy, wiernoci przykazaniom, wizi z
Eucharysti.

2)

Chrystus jako bezporednia podstawa nadprzyrodzona


W przyrodzonym wychowaniu czowieka jest moment czynny i bierny. Moment

czynny, ktry dominuje, polega na tym, e sam czowiek jest autorem usprawniania
swych wadz, pogbiania relacji osobowych do ludzi, wypracowania dostpnych mu
odmian modlitwy, poznania treci Ewangelii i nauczania Kocioa. Moment bierny to
wpyw oddziaujcych na nas bytw. Uzyskujemy w ten sposb cnoty intelektu i woli
oraz przyrodzone relacje osobowe. Momentem biernym jest take aska uczynkowa,
ktra oddziauje na nas przy usprawnianiu si w tym, co dotyczy Boga.
W nadprzyrodzonym wychowaniu czowieka dominuje moment bierny. Polega on
na tym, e autorem naszych wizi z Bogiem jest sam Bg. Jest obecny w naszej istocie,
gdy ukochamy Chrystusa dziki asce uczynkowej. Obecny w nas Bg stwarza w naszej
istocie ask uwicajc jako sta podstaw cnt wlanych i darw, swoistych
nadprzyrodzonych treci, wnoszonych w relacje przyrodzone i wadze: w intelekt i
wol.
Moment czynny w tym nadprzyrodzonym wychowaniu to gwnie nasz opr,
stawiany asce, wynikajcy z braku cnt, z braku wiedzy o strukturze ycia religijnego,
ze zwizanej z tym nieumiejtnoci rozpoznania skutkw wpywu na nas Boga, a tym

50

samym bronienia proponowanej przez nas postaci naszego ycia religijnego. Powoduje
to kryzys w yciu religijnym, nazywany ciemn noc mioci. Tym momentem
czynnym jest zarazem nasza zgoda, wzmacniana darami Ducha witego, na
dokonywanie w nas przez Boga przemian w naszym yciu religijnym.
Ta zgoda woli na wpyw na nas Boga jest przejawem wolnoci. Naley bowiem
doda, e moment czynny w wychowaniu, polegajcy na tym, e czowiek jest autorem
swych dziaa, stanowi pierwszy przejaw wolnoci. Drugim przejawem wolnoci jest
wierno w tych dziaaniach prawdzie i dobru. Gdybymy, jako autorzy dziaa, trwali
przy wszystkim, co poznajemy, to wolno przysugiwaaby wadzom zmysowym, a
nie woli czowieka. Wola jednak wybiera. Znaczy to, e kieruje si mdroci intelektu,
ktry wskazuje na prawd i dobro. Wolno jest wobec tego podmiotowaniem przez nas
dziaa, skierowanych do prawdy i dobra. Zgoda woli na powodowane w nas przez
Boga oczyszczenia bierne jest skutkiem przejcia przez wol informacji intelektu,
usprawnionego w mdroci, e Bg jest prawd i dobrem.
Dopowiedzmy te, e w kadej relacji osobowej jest warstwa istnieniowa i
istotowa. Warstw istnieniow zapocztkowuj przejawy istnienia: realno, prawda,
dobro. Warstw istotowa jest to, co wnosz w te relacje istoty osb, powizanych
relacjami osobowymi.
W relacjach osobowych, czcych ludzi, kada z dwu osb wnosi w istotow
warstw relacji sw przyrodzon osobowo, to wic, czym yje: skutki usprawnie
intelektu i woli. Warstw istnieniow zapocztkoway przejawy istnienia tych osb, gdy
sowo serca zaktywizowao ich wol do skierowania si do nich.
W relacjach osobowych czowieka z Bogiem ich warstw istnieniow
spowodowa Bg, gdy swymi przejawami istnienia powiza si z przejawami istnienia
czowieka. Nasze sowo serca nie mogo spowodowa tych powiza. Bg bowiem nie
oddziauje bezporednio na intelekt monociowy czowieka swymi stanowicymi Go
pryncypiami i przejawami istnienia. Dotarcie pryncypiw do tego intelektu wymaga
porednictwa zmysw. Wadze zmysowe nie ujmuj bezporednio tego, co wycznie
duchowe, nie ujmuj pryncypiw, stanowicych Boga. Jednak tylko sowo serca
aktywizuje wol do nawizania relacji osobowych midzy osobami. Jeeli z naszej

51

strony odpowiadamy na wpyw Boga realn mioci do Boga, wiar i nadziej, to jest
w nas swoiste nadprzyrodzone sowo serca.
Tym sowem serca, wyzwalajcym nadprzyrodzone relacje osobowe czowieka z
Bogiem, moe by wycznie sakramentalny Chrystus. W istotow warstw relacji
osobowych czowieka z Bogiem, Bg wnosi przez Chrystusa to, czym yje: swe
wewntrzne ycie Trjcy Osb.
Gdy Trjca wita jeszcze w nas nie mieszka, wspomaga nas tylko aska
uczynkowa, zewntrzna moc Boga. Swoista kolejno nadprzyrodzonych wydarze w
czowieku jest wic nastpujca: aska uczynkowa wspiera nas w skierowaniu naszej
przyrodzonej mioci do Chrystusa, poznanego z Objawienia. Dziki tej mioci, gdy
wic ukochamy Chrystusa, On przez sakrament chrztu staje si obecny w naszej istocie
razem z Ojcem i Duchem witym, gdy jako Druga Osoba Trjcy witej jest jednym
Bogiem z Ojcem i Duchem witym. Jest jednak w Trjcy witej Osob Syna i
zarazem Bogiem-Czowiekiem-Zbawicielem. Z tej racji Chrystus wnosi w nasz istot
sw moc zbawczego uobecnienia si w naszej istocie. Skutkiem tej obecnoci w nas
Chrystusa jest w nas zarazem Trjca wita. Skutkiem obecnoci w nas Trjcy witej
jest aska jako wniesiona przez sakrament chrztu nadprzyrodzona moc Chrystusa,
stanowica podstaw cnt wlanych i darw.
Chrystus wic bdc Sowem wyraajcym Ojca, jest w nas razem z ca Trjc
wit i peni w nas rol nadprzyrodzonego sowa serca. Jego obecno dziki
sakramentowi chrztu wywouje skutek, ktrym jest wniesiona w nasz istot aska jako
Jego moc nadprzyrodzona do powodowania nadprzyrodzonych powiza czowieka z
Bogiem. Te powizania aska rodzi w naszych przyrodzonych relacjach mioci, wiary i
nadziei. A Duch wity wspomaga te relacje swymi darami jako danymi nam
sprawnociami przyjmowania tego, co Bg w nas wnosi przez ask. Dary zarazem
sytuuj si w intelekcie i woli. Bez nich nie umielibymy przyj cnt wlanych jako
sprawnoci kierowania si do Boga nadprzyrodzon mioci, wiar i nadziej.
Dary jednak przejawiaj si w nas powoli, inaczej mwic s skuteczne
proporcjonalnie do naszego posuszestwa Bogu, co jest natur aski jako przypadoci
posusznego Bogu przyjmowania Go w naszej istocie.

52

Posuszestwo oznacza tu te wyznaczon rozumieniem zgod woli na propozycje


Boga. Jest wobec tego przejawem wolnoci, wspomaganej mioci. Tylko wolno i
mio s posuszestwem. Bez tych elementw posuszestwo jest zniewoleniem.
Czowiek jednak chce goci w sobie Boga, gdy ju rozumie, e Bg jest prawd
i dobrem oraz e ponadto jest mioci. Bg, jako Samoistne Istnienie, jest zarazem
pryncypium swego rozumienia i chcenia. Chce, aby przejawy Jego istnienia wniosy w
nasz mio, wiar i nadziej, wyzwalane przez przejawy naszego istnienia, sprawian
przez Boga nadprzyrodzon mio, wiar i nadziej, co nazywamy cnotami wlanymi.
Uzgodnienie tych wsplnych, naszych i Boskich powiza i dziaa, czynnych wic i
biernych, jest raczej trudne i wobec tego sam Bg w Osobie Ducha witego tworzy w
nas nadprzyrodzone ycie religijne ksztatujc je swymi darami.
Dar bojani Boej jako umiejtno brania pod uwag obecnoci w nas Boga
skania nasz intelekt do poznawania siebie i Boga z punktu widzenia ycze Boych,
zarazem wspomaga wol w stosowaniu tych poszerzonych rozumie i ponadto
wzmacnia nas w czynnociach opanowania dominacji zafascynowa i uczu. Wywouje
w nas swoist rwnowag dziaa wszystkich wadz czowieka. Ta rwnowaga jest
udoskonaleniem przyrodzonej cnoty umiarkowania.
Dar pobonoci doskonali nasz przyrodzon cnot sprawiedliwoci w takim
kierunku, bymy stosowali sprawiedliwo take w odniesieniu do Boga. Wnosi wic w
nasz religi naturaln nadprzyrodzone odniesienie do Boga. Wyzwala pokut jako
porzucenie tego, co utrudnia religijn wi z Bogiem, i wywouje posuszestwo, ktre
jest korzystaniem z aski oraz penym mioci i wolnoci kierowaniem si do Boga.
Dar umiejtnoci wnosi w nasz przyrodzon relacj nadziei nadziej
nadprzyrodzon jako potrzeb doznawania mioci Boej i trwania w wierze jako
penym otwarciu si na Boga. Doskonali zarazem wol w doznawaniu Boga jako dobra.
Dar rozumu wnosi w relacj przyrodzonej wiary nadprzyrodzon wiar. Zarazem
doskonali intelekt w rozumieniu ycze Boych i doznawaniu Boga jako prawdy.
Dar mdroci wnosi w nasz relacj przyrodzonej mioci nadprzyrodzon mio.
Zarazem wypenia nasz naturaln mdro. Jest wic w czowieku naturalna zdolno
intelektu do ujmowania bytw z pozycji prawdy i dobra. Jest te w nas nadprzyrodzona
zdolno do ujmowania Boga jako nadprzyrodzonej prawdy i nadprzyrodzonego dobra,

53

tego wic, co Bg sam w nas wnosi, a wnosi przede wszystkim siebie stajc si obecny
w istocie czowieka.
Dar rady sytuuje si w naszej cnocie roztropnoci i wspomaga intelekt oraz wol,
by odnosiy nas do ludzi i do Boga zgodnie z yczeniami Boga jako Trzema Osobami.
Dar mstwa skania, bymy korzystali z cnt nabytych i z cnt wlanych chronic
nimi przyrodzone i nadprzyrodzone relacje mioci, wiary i nadziei.
Bezporedni wic podstaw nadprzyrodzonych zasad biernego wychowania jest
w nas przede wszystkim Chrystus jako nadprzyrodzone w nas sowo serca, a dziki
niemu obecno w nas Trjcy witej i aski jako skutku tej obecnoci. T podstaw s
z kolei cnoty wlane i dary Ducha witego, wsparte na wadzach i naturalnych relacjach
osobowych.

IV. Zasady jako podstawy wyboru czynnoci wychowawczych w


czynnym i biernym wychowaniu.
1)

Zasady przyrodzone
Zasady czynnego wychowania s zespoem wyjciowych i naszymi siami

nabytych usprawnie intelektu i woli czowieka, wyznaczajcych szczegowe


czynnoci, ktrymi chroni si i pogbia wizi wzajemnie czce osoby, ludzi z ludmi
i ludzi z Bogiem. Poniewa wychowanie polega na wizaniu realnych osb z realnymi
osobami poprzez ich realno, prawd i dobro, ktre wyzwalaj mio, wiar i
nadziej, zasady czynnego wychowania jako usprawnienia intelektu i woli musz
wyznacza zarazem czynnoci, dystansujce i opanowujce to, co niszczy realno,
prawd, dobro, wizi mioci, wiary i nadziei, czce osoby.
Mio, ktra ze swej natury polega na akceptacji osb, jest zarazem trosk o ich
dobro. Pojawia si od razu na swym najwyszym poziomie wanie penej troski o
dobro drugiej osoby. Tymczasem nie zawsze chronimy to dobro. Kierujemy si trosk o
wasne dobro.
Chronienie mioci na jej poziomie troski o dobro osb wymaga pokonania
przeszkd:

54

Pierwsza przeszkoda to konsumpcyjne modele ycia istniejce w aktualnej


kulturze. Polecaj one na zalecaniu gromadzenia rzeczy dla siebie.
Druga przeszkoda to nieopanowane w nas dominowanie zmysowej wadzy
osdu, nazywanej vis cogitativa. Wadza osdu jest wadz czenia w nas wrae
zmysowych z podaniem zmysowym, w wyniku czego uznajemy wszystko, co
poznalimy zmysami, za dobre dla mnie, odpowiadajce pobudzonemu przez wraenia
zmysowe naszemu podaniu, czsto te umysowemu. Podamy i chcemy
wszystkiego, co zobaczylimy.
W

tej

sytuacji

pierwsz

czynnoci

wychowawcz

jest

powodowanie

usprawnienia intelektu w poznawaniu prawdy, by wola, kierowana t prawd, otwieraa


si nie na kad rzecz jako ukazane jej przez zmysy dobro dla mnie, lecz by otwieraa
si na osoby, ktrym nie zabiera ich rzeczy jako dobra dla nich.
Vis cogitativa jako wadza zmysowa dziaa mechanicznie, nie jest wadz
rozumiejc. Nie rozpoznaje osb.
Osob rozpoznaje tylko intelekt. I tylko intelekt moe odrni rzeczy od osb.
Moe te skania wol, by wybraa osob jako dobro dla nas i pomina rzeczy jako,
owszem, szlachetne, uyteczne, przyjemne, lecz drugorzdne w stosunku do osb.
Trzeba tak usprawnia intelekt, by rozpoznajc prawd nie zaleca woli kadego
bytu, lecz ten, ktry wywouje skutki dobre. Nie kad wiedz, lecz prawdziw. Nie
kady napj, lecz zdrowy. Nie zo, lecz dobro.
Aby intelekt i wola tak reagoway, trzeba uzyska w intelekcie sprawno
mdroci, ktra jest ujmowaniem wszystkiego z pozycji zarazem prawdy i dobra; trzeba
rwnie uzyska w woli sprawno prawoci, ktra jest wyborem tej prawdy, ktr
intelekt ukae woli jako dobro dla osb.
Aby to wszystko osign trzeba stosowa w pedagogice oglnej pryncypia
wyksztacenia i wychowania, a w pedagogice szczegowej pryncypia zmniejszania
zych skutkw bdnych teorii i konsumpcyjnych modeli ycia w aktualnej kulturze.
Zasady lub pryncypia wyksztacenia i wychowania z punktu widzenia pedagogiki
oglnej s nastpujce: mdro, jako kierowanie si prawd i dobrem; wiara, jako
wkad intelektu w wychowanie ze wzgldu na prawd; cierpliwo, jako wkad woli w
wychowanie ze wzgldu na doznawanie dobra.

55

Zasady lub pryncypia z punktu widzenia pedagogiki szczegowej: pokora, jako


zgoda intelektu na przyjmowanie prawdy;
oraz umartwienie, jako zgoda woli na wybr tego, co dobre, i na pomijanie tego,
co fascynuje zmysy, a czego odrzucenie sprawia cierpienie. Z pokor wie si
posuszestwo osobom, gwnie wychowawcy. Z umartwieniem wie si postawa
ubstwa jako kierowanie si raczej do osb ni do rzeczy.
Okrelmy bliej zasady lub pryncypia czynnego wychowania.
Mdro (oczywicie naturalna, a nie nadprzyrodzona, ktra jest darem Ducha
witego) jest umiejtnoci intelektu monociowego odnoszenia si do realnych osb
jako prawdy i dobra, oraz - pod wpywem sowa serca wizania si z nimi relacj
mioci, wiary i nadziei. Jest to wskazwk dla intelektu czynnego, by podobnie
reagowa w usprawniajcych go dzieach kultury na to, co w nich kieruje do prawdy i
dobra.
Poniewa mdro jest sprawnoci intelektu czowieka, moe w niej ksztaci i
wychowywa jedynie czowiek mdry i dobry. Nie ucz jej programy i instytucje.
Pojawia si pozorny paradoks: celem wyksztacenia i wychowania jest mdro, a
zarazem jest ona zasad ksztacenia i wychowywania, pobudk, aby nabywa mdroci.
Pozorno tego paradoksu wyjania fakt, e np. aby nauczy si czyta, trzeba czyta;
aby nauczy si gry na fortepianie, trzeba na nim gra, aby wic nauczy si wizi z
prawd i dobrem, trzeba si z nimi wiza, a jednoczesne ich stosowanie jest mdroci.
Kierujc si rozpoznan prawd i wybranym dobrem osabiamy dominowanie w nas
dziaa vis cogitativa i uwalniamy si od jej zgubnych skutkw sigania po wszystkie
poznane rzeczy.
Wiara jest relacj dziki wzajemnemu otwarciu si na siebie osb. Jest z tego
wzgldu zaufaniem, ktre mierzy si prawd, wyzwalajc wiar. W obszarze wiary,
jako udostpniania si sobie osb, dokonuje si poznanie. Bez tej relacji nie mona
zetkn si z prawd, a wic dochodzi do mdroci.
Dodajmy, e wiara jest przyrodzona i nadprzyrodzona. Wiara przyrodzona wie
nas z ludmi z powodu prawdy. W sposb przyrodzony wie nas take z Bogiem. Gdy
w t przyrodzon relacj wiary, w jej warstw istotow, Bg wniesie swoje wewntrzne
ycie Trjcy Osb, powstaje wiara nadprzyrodzona.

56

Z wiar wie si pokora oraz posuszestwo jako zdolno przyjmowania czyjej


rady i wiedzy.
Cierpliwo jest w woli odpowiednikiem monociowego charakteru intelektu.
Intelekt jako monociowy doznaje pryncypiw oddziaujcej na niego osoby. Wola
musi wielokrotnie, a wic cierpliwie, doznawa osb jako dobra, by usprawnia si w
wizaniu z nimi relacj nadziei.
Z cierpliwoci wie si umartwienie i postawa ubstwa jako zgoda woli na
wybr dobra: raczej osb ni rzeczy, raczej rozumie ni wycznie erudycji.
Trzeba doda, e pryncypia czynnego wychowania peni sw rol wtedy, gdy
dajemy miejsce kontemplacji. Jest ona wiadczeniem intelektu przy aprobacie woli, e
zachodz relacje wice osoby. Skania to do nawizywania tych wizi przy pomocy
mdroci, zaufania, pokory, posuszestwa, cierpliwoci, umartwienia, ubstwa.
Zauwamy tu, e mdro jest take podstawowym pryncypium w etyce. Wspiera
w niej t mdro take kontemplacja i sumienie. W etyce te pryncypia s zasadami
wyboru dziaa chronicych osoby i ich relacje osobowe. Etyka ukazuje te pryncypia .
W wychowaniu jako stosowaniu zasad, wskazanym przez pedagogik ogln i
szczegow, chodzi o skanianie do nawizywania relacji osobowych z osobami. To
skanianie jest skuteczne wtedy, gdy zasady pedagogiki oglnej i szczegowej staj si
wyposaeniem osb, zarwno wychowujcych, jak i wychowywanych.
Z tego wzgldu penym i gwnym pryncypium czynnego wychowania jest osoba.
Osoby bowiem ucz mdroci i mioci. Rola osb w wychowaniu jest
charakterystyczna dla pedagogiki, ktra szuka swych antropologicznych podstaw.
Chodzi o osoby kochajce, mdre i prawe, kierujce si wiar i cierpliwoci, pokorne i
umiejce wybiera, gdy tym jest umartwienie, osoby wierne sobie przez posuszestwo
i cenice nie rzeczy, lecz osoby dla ich godnoci.

2)

Zasady nadprzyrodzone
Zasady biernego wychowania s zespoem danych nam przez Boga, a wic

nadprzyrodzonych usprawnie, dziki ktrym kierujemy si do Boga i odbieramy to, co


Bg w nas wnosi. S to rodzce si z laski cnoty wlane i dary Ducha witego.
Pomagaj one take w dystansowaniu si wobec tego, co utrudnia ich rozwj i skutki.

57

Cnoty wlane sytuuj si w naszej naturalnej mioci, wierze i nadziei. Wprowadza


je tam sam Duch wity przez swoje dary doskonalce zarazem usprawnienia intelektu i
woli: mdro i wiedz, roztropno, umiarkowanie, mstwo i sprawiedliwo. Cae
wic nasze nadprzyrodzone ycie religijne, uzyskiwane i pogbiane w oczyszczeniu
biernym, jest funkcjonowaniem w nas darw Ducha witego.
Poziom naturalnych usprawnie intelektu i woli, zarazem stopie pogbiania si
relacji osobowych, chronionych tymi usprawnieniami, mierzymy zmniejszaniem si
dominacji w nas dziaa zmysowej wadzy osdu, nazywanej vis cogitativa.
Poziom, a raczej stopie pogbiania si nadprzyrodzonej mioci, wiary i nadziei,
mierzymy odmianami modlitwy.
Sami usprawniamy si w modlitwie ustnej, mylnej, aktw strzelistych, prostego
skupienia jako kontemplacji nabytej.
Bg wywouje w nas modlitw skupienia wlanego, modlitw ukojenia po biernym
oczyszczeniu woli, modlitw prostego zjednoczenia po biernym oczyszczeniu intelektu.
Te wywoane w nas przez Boga odmiany modlitwy s kontemplacj biern i
charakteryzuj okres dostosowywania si w nas tego, co ludzkie, do tego, co Boskie. Po
prostym zjednoczeniu, gdy wic ustpi zakwestionowania wiary w Boga, wizania si
z Nim mioci, oczekiwania, by trwaa mio i wiara, nastpuje zjednoczenie
czowieka

Bogiem

przez

nadprzyrodzone

relacje

osobowe,

chronione

nadprzyrodzonymi sprawnociami, doskonalcymi intelekt i wol. To zjednoczenie jest


bolesne, ekstatyczne, przemieniajce.
Wymienione odmiany modlitwy przejawiaj poziom naszych nadprzyrodzonych
powiza z Bogiem.
Uzyskujemy je proszc Boga w postawie posuszestwa o trwanie naszych z Nim
powiza. Proba ta ma posta modlitwy uwielbienia, dzikczynienia, przebagania,
bagania.
Zauwamy tu, e Bogu i nam chodzi o zbawienie czowieka, ktre polega na
nieutracalnoci wizi mioci, czcej osoby. Jednak chodzi o wysok intensywno tej
mioci. Jej pogbienie uzyskujemy wic przyrodzone i nadprzyrodzone nasze
dziaania, oczyszczenia czynne i bierne, w jeden wysiek powizania si z Bogiem
wedug ycze Boych, objawionych nam w Chrystusie.

58

Zarazem zauwamy, e mio jest trosk o dobro drugiej osoby. Wedug w.


Pawa naszym zadaniem jest wic nie tylko nasze zbawienie, lecz take goszenie
innym chway Boej. Polega to na uzyskiwaniu osobistej doskonaoci religijnej
poprzez najgbsz mio do Boga. Polega to jednoczenie na mobilizowaniu innych
ludzi swoj mioci do wizania si mioci z Chrystusem. Aby to owocowao, nasza
mio do Boga, zreszt w kadym czowieku, musi mie poziom rozpoznawany w
modlitwie zjednoczenia ekstatycznego. Tylko wtedy uda si nam autentycznie gosi
Boga, by wszyscy podejmowali Jego mio. W uzyskiwaniu tego wszystkiego pomaga
nam udzielany przez Ducha witego dar mdroci.
Zasad lub pryncypium stosowanych w nas przez Boga oczyszcze biernych, jest
dar mdroci, wyzwalajcy i pogbiajcy nadprzyrodzon mio. Wspomaga dziaanie
tego daru i pogbianie mioci nadprzyrodzona wiara ze strony intelektu,
rozumiejcego prawd objawion, oraz nadprzyrodzona nadzieja ze strony woli,
podejmujcej jako dobro wszystko, co Bg w nas wnosi.
Dar mdroci, wnoszc w nas nadprzyrodzon mio, doskonali cae nasze ycie
religijne. Jednak w okresie oczyszczenia czynnego dopuszcza i uwyrania dziaanie
daru bojani Boej, daru pobonoci i daru umiejtnoci. W okresie owiecenia chroni
nasze ycie religijne darem rozumu i darem mstwa. Intensyfikuj one wiar i nasz
zgod na przyjmowanie tego, co Bg w nas tworzy. W okresie zjednoczenia bolesnego
wspomaga nas darem mstwa, gdy Bg oczyszcza nas z korzeni grzechw gwnych. W
zjednoczeniu ekstatycznym chroni nas intensywniej darem rozumu, pogbiajcego
wiar, i darem rady powodujcym trafno i skuteczno naszego goszenia chway
Boej. W zjednoczeniu przemieniajcym w peni dominuje dar mdroci, ju wyranie
wic nas z osobami Trjcy witej.
Moe zdumiewa to, e w czynnym oczyszczeniu podstawowym pryncypium jest
przyrodzona mdro i e w oczyszczeniu biernym dominujcym pryncypium jest
nadprzyrodzony dar mdroci. Jest to zrozumiae. Mdro przyrodzona to w obszarze
wiary i nadziei, wyznaczanych prawd i dobrem, wspomaganie mioci do osb.
Mdro nadprzyrodzona jest przyjmowaniem mioci, ktr Bg czyni darem dla
czowieka.

59

Bg tworzy nasze ycie religijne wnoszc w nas przez Chrystusa organizm


nadprzyrodzony.

Chroni

ten

organizm

dziaaniami

cnt

wlanych

darw,

wspstanowicych ten organizm. A gdy uparcie z powodu niewiedzy i nieskorzystania


z aski uczynkowej nie odniesiemy si z mioci do Chrystusa lub t mio
zaniedbamy, Bg niekiedy wspomaga nas w okresie ciemnej nocy dowiadczeniem
mistycznym, by nasz intelekt, proporcjonalnie do swej natury, mia przyrodzon
pewno, e Bg istnieje i e odnosi si do nas z mioci. Czowiek zgodzi si wtedy
na skutki daru mdroci i podda mu zachowania przyrodzonego sowa serca.
Zaczynamy wtedy w Chrystusie szuka wizi z Osobami Trjcy witej. Kieruje nas do
tych poszukiwa nadprzyrodzone sowo serca, ktrym jest w nas Chrystus,
uobecniajcy w nas sw moc przez sakrament chrztu i uobecniajcy si sam w istocie
czowieka przez sakrament Eucharystii.
Sakramentw udziela Koci, ktrym jestemy wic si z Chrystusem
mioci. Chrystus jest Gow Kocioa jako Mistycznego Ciaa. Dusz Kocioa jest
Duch wity. I wraz z Chrystusem jako Koci jestemy ukryci w Bogu. Znaczy to, e
Bg tworzc nasze ycie religijne sam nim kieruje i je chroni, przez co coraz gbiej
wie nas z Ojcem, Synem i Duchem witym, z Trjc wit, ktra w nas przebywa,
a my w Niej. Mio bowiem jest relacj dwustronn. W istotow warstw tej relacji
wnosimy skutki dziaania w nas nadprzyrodzonego organizmu. A Bg wnosi w nas to,
kim jest: Trjc Osb Boskich.
Spenia si w ten sposb nadprzyrodzony eschaton czowieka: to, co z punktu
widzenia Boga i Jego ycze jest dla nas najprawdziwsze i najlepsze sam Bg
powizany z nami Jego mioci.

V. Czynnoci wychowawcze wyznaczone zasadami czynnego i biernego


wychowania religijnego.
1) Zauwamy najpierw, e wychowanie w ogle polega na stosowaniu
czynnoci skaniajcych do wizania realnych osb z realnymi osobami przez mio,
wiar i nadziej, wsparte na realnoci, prawdzie i dobru osb.

60

Aby ustali te czynnoci, trzeba powodowa w czowieku usprawnienie intelektu


w rozpoznawaniu prawdy, by kierowana ni wola wybieraa raczej osoby ni rzeczy
jako odpowiadajce jej dobro. Trzeba wic stara si o wywoanie w czowieku
zachowa roztropnych, sprawiedliwych, mnych, opanowanych, zgodnych z wiedz i
mdroci w prawidowo realizowanej mioci, wierze i nadziei. Trzeba powodowa
usprawnienie intelektu w mdroci i usprawnienie woli w prawoci.
Powtrzmy, e w uzyskiwaniu skutkw czynnego oczyszczenia wspomagaj nas
pryncypia wychowania w ogle, nazywanego te wychowaniem humanistycznym:
mdro jako odnoszenie si do bytw z pozycji prawdy i dobra, wiara jako wkad
intelektu w uzyskiwanie mdroci, cierpliwo jako wkad woli w uzyskiwanie
mdroci, pokora jako zgoda na przyjmowanie prawdy i zwizane z pokor
posuszestwo osobom, umartwienie jako wybr prawdy i dobra, oraz zwizane z
umartwieniem ubstwo, polegajce na skierowaniu si raczej do osb ni rzeczy.
2) Zauwamy z kolei, e wychowanie religijne polega na nieustannym
podejmowaniu czynnoci, ktre powoduj pogbianie si wizi, czcych czowieka z
Bogiem i Boga z czowiekiem. Te czynnoci podejmuje czowiek i podejmuje Bg. Ze
wzgldu na skutki nazywamy je oczyszczeniem czynnym i oczyszczeniem biernym.
Czynnoci wychowawcze, podejmowane przez czowieka, by pogbiaa si jego
wi z Bogiem, to uczenie si modlitwy, udziau we Mszy witej, treci Ewangelii,
struktury ycia religijnego jako relacji, w zwizku z tym uczenie si filozofii czowieka
i filozofii Boga, a take teologii tych osb. S to czynnoci, ktrych skutkiem jest
oczyszczenie czynne.
Czynnoci wychowawcze, podejmowane przez Boga, to wywoywanie w nas
skutkw aski, cnt wlanych i darw Ducha witego. S to czynnoci, powodujce w
nas oczyszczenie bierne, ktrego chcemy i ktremu si poddajemy. Jego skutki nie s
natychmiastowe mimo naszej zgody na dziaanie w nas Boga. Przeszkadza w ich
osigniciu brak cnt naturalnych w woli i w intelekcie, brak wiedzy o czynnym i
biernym oczyszczeniu, w wyniku czego bronimy swej wersji ycia religijnego, uboszej
ni realizowana w nas przez Boga Jego wersja naszych z Nim powiza. Ten opr
wywouje kryzys ycia religijnego, nazywany ciemn noc mioci. Kryzys wstrzymuje

61

tempo pogbiania przez Boga wizi mioci, czcej nas z Bogiem w osobie
Chrystusa.
W przezwycieniu kryzysu, a zarazem w uzyskiwaniu skutkw biernego
oczyszczenia powodujcego w nas nadprzyrodzone ycie religijne, wspomagaj nas
powtrzmy - pryncypia nadprzyrodzone: Chrystus, dziki ktremu jest w nas Trjca
wita;
aska uwicajca jako skutek obecnoci w nas Boga. aska pozostaje w naszej
istocie jako przypado posuszestwa Bogu. Z niej rodz si w naszych relacjach
osobowych i we wadzach duchowych cnoty wlane oraz dary. Aby mogy si one
zrodzi w relacjach oraz w intelekcie i woli, Chrystus peni w naszym intelekcie
monociowym rol nadprzyrodzonego sowa serca, przyczynujcego pojawienie si w
naszej naturalnej mioci tego, co Bg wnosi: nadprzyrodzonej mioci wlanej i daru
mdroci.
Aby Bg mg dokonywa w nas oczyszcze biernych, powinnimy zarazem
zabiega o oczyszczenie czynne, przez nas samych realizowane.
Ad l) Czynnoci, powodujce wizanie si osb przyrodzon relacj mioci,
wiary i nadziei, s rozliczne. Porzdkuje je jednak i wyznacza zesp pryncypiw
czynnego wychowania, wskazanych w pedagogice oglnej i szczegowej. Szukajmy
tych czynnoci stawiajc pytanie o sposb uzyskiwania pryncypiw i ich skutkw.
Jak nabywa si mdro przyrodzon? Uzyskuje si j poprzez cige ustalanie, a
nastpnie wybieranie tego, co wywouje skutki dobre.
Ustalanie jest czynnoci intelektu, ktry odrnia prawd od faszu. Trzeba by
wiernym prawdzie wbrew lkowi, ktrego unika si przez kamstwo. Trzeba wic
przezwycia siganie po kamstwo, co zarazem wiczy nas w mstwie. W wiernoci
prawdzie chroni nas wiara, ktra wspiera si na prawdzie. Chroni nas te poznanie
prawdy. Wiara przejawia si w ufnoci, a ufno zawsze dotyczy osb. Ufno jako
zaufanie wie nas wiar z osobami, gdy nie sprzeniewierz si prawdzie.
Wybr jest czynnoci woli, kierowanej ukazan jej prawd. Ta czynno polega
na biernym przyjmowaniu dobra. Przyjmowanie uczy nas cierpliwoci. Trzeba wic
wiczy si w cierpliwym otwieraniu si na dobro i w pomijaniu za, ktre pozornie

62

wyznacza atwiejsz drog. Zawsze ostatecznie nas zaatakuje, gdy jego skutkiem jest
zniszczenie.
Z dziaaniem intelektu wie si pokora jako waciwe prawdzie otwarcie si na
oddziaujce na nas osoby, na ich informacj. Pokora umoliwia wiedz. Z kolei z
pokor wie si posuszestwo jako zaufanie, wsparte na wierze, wzmacniane mioci
i wolnoci uczcych si osb.
Z dziaaniem woli wie si umartwienie jako pomijanie tego, co nie jest dobrem,
wskazanym woli przez intelekt. Jako pomijanie, umartwienie jest wiczeniem, w
ktrym kierujemy si rad mdrych, dobrych i kochajcych nas osb. Z kolei z
umartwieniem wie si ubstwo jako opowiedzenie si po stronie prawdy i dobra, oraz
pozbycie si tego, co faszywe i ze. Jest to stan, w ktrym odrzucilimy bdne teorie,
informacje, niepotrzebne rzeczy. Pozostajemy wrd tego, co mdre i przejawiajce
prawo.
Nabywanie mdroci wymaga szeregu dziaa wychowawczych. Jest ich
skutkiem. Organizuje cay proces wychowawczy. Zestawmy te dziaania: Odrnianie
prawdy od dobra wbrew lkowi, ktry skania do faszu przy pomocy kamstwa.
Unikanie kamstwa, co usprawnia w mstwie. Uczenie si zaufania, ktre jest natur
wiary. Uczenie si wiedzy o osobach, o ich bytowej strukturze, o ich relacjach. Aby t
wiedz uzyska, trzeba zdobywa si na cierpliwo. Trzeba wiczy si w
cierpliwoci. Aby uzyskiwa t sprawno, trzeba stara si o pokor jako warunek
przyjmowania wiedzy. Trzeba z kolei by posusznym temu, co prawdziwe i dobre.
Wymaga to umartwienia, ktre jest pomijaniem gwnie tego, co bdne i niszczce, a z
powodu mylcych nas wyobrae uznane za co atrakcyjnego. Trwanie przy tym, co
trafne i szlachetne, jest miar postawy ubstwa, wicej nas z tym, co konieczne.
Wymienione dziaania, doprowadzajce do mdroci, skadaj si na struktur
procesu wychowawczego. Jednak kolejno psychologiczna poszczeglnych dziaa
wychowawczych moe by inna, gdy wynika ona z warunkowania si tych dziaa.
Wychowujc kogo od pocztku, a gwnie dzieci, zreszt take dorosych, gdy
realizujca si w nich struktura procesu wychowawczego nie usprawnia ich w mdroci,
naley zacz od przejawiania mioci na jej poziomie rozumnej troski o dobro innej ni
ja osoby. T trosk przejawiaj najpierw matki wobec dzieci, zarazem ojcowie, a gdy

63

tego nie czyni, staje si to zadaniem wychowawcw. Mio kierowana do osb


wychowywanych przyzwyczaja je do podobnych zachowa: do troski o dobro osb
wychowujcych. Przejawem kierowania si mioci jest posuszestwo jako chtne
spenianie ycze wychowawcy. Posuszestwo umacnia wolno. Brzmi to
paradoksalnie, gdy przez posuszestwo rozumiemy zniewolenie i przymus.
Posuszestwo to dar skadany wychowawcy, przejaw ufnoci. Rwnoczenie t ufno
utrwala. Uwalnia ona od lku i kamstwa. Posuszestwo i mwienie prawdy
wyzwalajc z lku wicz w zdolnoci podejmowania trudu, co wyzwala postaw
umartwienia, ktra jest umiejtnoci wyboru prawdy i dobra. Zarazem posuszestwo i
unikanie kamstwa przejawiaj szacunek dla osb i rzeczy, ktre nale do innych osb.
Odrnianie rzeczy wasnych i cudzych uczy odrniania prawdy od faszu, dobra od
za, chroni przed przywaszczaniem sobie cudzej wasnoci. Porednio wiczymy si w
umiarkowaniu, mstwie, cierpliwoci.
Efekty

wychowawcze

sprawdzamy

wic

stopniem

posuszestwa,

podejmowanego z motywu niesprawiania blu osobom kochajcym. Posuszestwo


uczy bezinteresownego, gdy tylko z powodu mioci, obdarowywania i przyjmowania
daru. Uczy te mwienia prawdy i unikania kamstwa. Posuszestwo dziecka,
obdarowywanie wychowawcy przez spenienie proby, mwienie prawdy, s wanie
znakiem, e ksztatuje si w dziecku szacunek dla osb, ustawienie rzeczy na drugim
miejscu, po osobach, e wzrasta zdolno do podjcia trudu dla uniknicia za, co w
sumie jest realizowaniem umartwienia. Zaprowadzi ono do tego, co najszlachetniejsze i
najcenniejsze, do osb, a nie rzeczy. Ich gromadzenie ponad potrzeb jest postaci
kradziey. Chronimy przed utrwalaniem si zgody na kradzie przez wizanie
wychowankw z osobami i budzc postaw troski o wszystko, co naley do osb
kochanych. Wywiczona zdolno podejmowania trudu uczy pracowitoci, potrzebnej
nie tylko do odbycia studiw, lecz take do uzyskania sprawnoci intelektu i woli, ktre
s skutkiem wychowywania.
Narzdziem usprawniania intelektu w poznawaniu prawdy jest kontakt z
wewntrznymi pryncypiami bytu. Tego kontaktu uczy filozofia bytu i filozofia
czowieka. Narzdziem usprawniania woli w jej otwieraniu si na dobro jest kierowanie
si do realnych bytw zgodnie z informacj intelektu. Tego kontaktu uczy historia

64

filozofii, w ktrej porwnujc rozwizania filozoficzne nabywamy sprawnoci w


wyborze tego, co suszniejsze.
Posiadamy te fascynacje i uczucia jako skutki poznania i podania dobra
fizycznego. Jednak poznanie zmysowe przybiera w nas najpierw posta wyobrae, a
podanie zmysowe przybiera posta pragnie. Bezporednio wic wyobraenia,
dodane

do

wrae, powoduj

fascynacj.

Podobnie

pragnienia,

wizane

wyobraeniami, wyzwalaj uczucia. Tych pocze dokonuje wadza konkretnego


osdu vis cogitativa, tak mocna, e jej dziaania dominuj w czowieku do dugo.
Trzeba wic wiza si z wyobraeniami, wiernymi wraeniom zmysw, poddanych
jako posta zmysowa species sensibilis dziaaniu usprawnionego intelektu czynnego, to
znaczy wraliwego nie tylko na dominanty kultury, lecz take na rozumienia i sowo
serca w intelekcie monociowym. Dobrych wyobrae uczy studiowanie jzyka
ojczystego i literatury piknej. Pikno zreszt wychowuje fascynacje i uczucia. Sdzi
si te, e studium gramatyki jzykw klasycznych (aciny i greki), jako poznawanie
zasad mowy, budzi zainteresowanie wszystkimi zasadami, take pryncypiami
bytowania.
Naley zauway, e uzyskiwanie skutkw wicze nie jest cigym procesem.
Zdarzaj si potknicia, przerwy, zniechcajcy brak wynikw. Dziecko musi mie
odwag zwierzenia tego kochajcym je wychowawcom, co pozwala na zorientowanie
si przy ich pomocy w stopniu zaniedba. Dziki temu ksztatuje si w nim potrzeba
doznawania wybaczenia i obdarzania wybaczeniem.
Warto doda, e zawsze naley dziecku wszystko wybaczy przed jego
zaniciem. Musi bowiem odpoczywa w poczuciu zgody z osobami, gwnie
kochanymi. Utrwala si w nim wtedy doznanie trwania w mioci.
Mio przyrodzona, jako yczliwe odnoszenie si do bytw, jest drog do
doznania zachwytu wobec istnienia. Ten zachwyt wyzwala odnoszenie si do istnienia z
czci i uwielbieniem. Zachwyt istnieniem i odnoszenie si do niego z czci jest z kolei
drog do chronienia istnienia, osb, przyjani, wszystkiego, co cenne.
Z mioci wie si wiara i nadzieja. Wiara jest otwartoci, zaufaniem. W jej
obszarze spenia si poznanie prawdy. Wiara uatwia odrnienie prawdy od pewnoci.
Prawda w sensie metafizycznym jest udostpnianiem si bytu intelektowi, w sensie

65

poznawczym jest zgodnoci uj bytu z samym bytem. Pewno jest skutkiem


posiadania penej wiedzy o bycie. T peni wiedzy jako podstaw pewnoci i sam
pewno czsto utosamia si z mdroci, ktra jest czym innym: jest ujciem bytu
zarazem z pozycji prawdy i dobra, a wic ustalaniem czy dany byt (ten, Z ktrym
chcemy nawiza relacj) wywouje w nas skutki dobre. Z kolei nadziej stanowi
kierowanie si do mioci i wiary jako fascynujcego nas i upragnionego dobra.
Mio, wiara i nadzieja s spenianiem si obecnoci osb. w. Tomasz z
Akwinu

uwaa,

obecno

jest

wspprzebywaniem,

wspotwartoci,

wspoczekiwaniem. S to skutki realnoci, prawdy i dobra, ktre wyzwalaj mio


jako wspprzebywanie, wiar jako wspotwarto, nadziej jako wspoczekiwanie na
trwanie w mioci i wierze. Powizanie tymi relacjami jest obecnoci.
Wychowuje nas to przebywanie w obecnoci osb kochajcych, dostpnych,
wzajemnie oczekujcych mioci i wiary. Jest to jednak obecno zewntrzna, bardzo
wana, lecz zalena od zwierzenia, zaufania, doznawania troski o nasze dobro.
Pojawia si pedagogiczna potrzeba przebywania kochanej osoby bezporednio w
naszym sercu. Tam, w naszym duchowym wntrzu, ta osoba nas chroni, doradza nam,
sucha zwierze, ocenia nasz wysiek, wybacza. Jest nam potrzebna wewntrzna
obecno wychowawcy. W taki sposb moe znale si w nas tylko Bg.
Nie jestem pewien, czy bez nadprzyrodzonej w nas obecnoci Boga wystarczy
motyww do zrealizowania w sobie procesu wychowawczego i uzyskania efektw
wychowawczych, przede wszystkim mdroci. Mdro wymaga bowiem dziaa
intelektu. Uczymy si tych dziaa identyfikujc pryncypia. Ich identyfikacji uczy
filozofia bytu. Jest jednak wiele osb, ktre nie studiuj filozofii bytu. Nie umiej wic
doznawa pryncypiw. Gdy jednak rozwaaj Boga, ktry jest pryncypium istnienia,
aktywizuj swj intelekt. Bg, obecny w nas, zabezpiecza uzyskiwanie bezwzgldnie
potrzebnej nam przyrodzonej mdroci.
Wprowadza nas to w problem nadprzyrodzonego wychowania religijnego.
Ad 2) Powodowane przez nas czynnoci, stanowice czynne wychowanie
religijne jako otwieranie si na wnoszon w nas przez Boga mio, wiar i nadziej,
take s rozliczne. Podobnie jak w wychowaniu humanistycznym, ksztatujcym
osobowo, te czynnoci porzdkuje i wyznacza zesp pryncypiw biernego

66

wychowania. Szukajmy tych czynnoci pytajc o sposb uzyskiwania pryncypiw i ich


skutkw, pytajc gwnie o skutki daru mdroci.
Jak uzyskuje si skutki daru mdroci? Te skutki nazywane s w teologii
owocami darw. Owoce lub przejawianie si w nas darw Ducha witego, gwnie
daru mdroci, s dojrzaoci religijn czowieka. Na og do dugo dochodzi si do
tej dojrzaoci.
a) Pierwsz czynnoci z naszej strony, a wic w czynnym wychowaniu
religijnym, jest uczenie si modlitwy jako reagowania na obecno Boga. U osb
nieochrzczonych t modlitw wspomaga aska uczynkowa. U osb ochrzczonych
wspomaga j sam Duch wity swymi darami, gdy jest w tych osobach razem z Ojcem
i Synem, gdy ukochamy Chrystusa. Ukochanie Chrystusa jest najwaciwszym
reagowaniem na obecno Boga. Jest natur modlitwy. Uczc si modlitwy uczymy si
waciwego reagowania na obecno w nas Boga.
Modlitwy musi nas kto nauczy. W oczyszczeniu biernym uczy nas jej sam Bg.
W oczyszczeniu czynnym uczy nas wychowawca.
I tu niezastpionym wychowawc jest rodzina. Wrd wielu zabiegw
wychowawczych ze strony rodziny nie moe zabrakn czynnoci, skaniajcych do
reagowania na obecno Boga. Rodzice, ojciec i matka, ucz dziecko modlitwy ustnej:
wypowiadania imion Boga, zda branych z Ewangelii. Ucz z kolei modlitwy mylnej,
nazywanej rozmylaniem. Dziki tej modlitwie w postaci rozmw o Bogu dziecko uczy
si wyznaczania w sobie pierwszego miejsca Bogu, najpeniejszej obecnoci, gdy
wewntrz siebie, w swym sercu. Dziecko kieruje do Boga sowa mioci i uczy si w ten
sposb modlitwy aktw strzelistych. Z czasem dochodzi do nabytego skupienia, ktre
jest modlitw w postaci trwania w obecnoci Boga bez sw i uczu. Przebywa w
obecnoci Boga. Grozioby to duchowym rozleniwieniem. Na szczcie na tym etapie,
dziki oczyszczeniu biernemu, Bg pociga czowieka do siebie i wprowadza w
modlitw kontemplacji wlanej czynnej. Ju intensywniej nas doskonali, my jednak
wci jeszcze ingerujemy w ten proces. Powoli dochodzimy do uznania ycze Boych
za wasne, co jest modlitw kontemplacji wlanej biernej doskonalcej wol. Gdy
zrozumiemy yczenia Boe, co jest modlitw kontemplacji wlanej biernej doskonalcej
intelekt, uzyskujemy proste zjednoczenie z Bogiem. Potem Bg w modlitwie

67

zjednoczenie bolesnego oczyszcza nas z korzeni grzechw gwnych, w modlitwie


zjednoczenia ekstatycznego uczy nas goszenia chway Boej, w modlitwie
zjednoczenia przemieniajcego daje si doznawa jako Trjca Osb. Te odmiany
modlitwy s zarazem znakami i etapami pogbiania si w nas mioci do Boga.
Mio do Boga jako najwaciwsze reagowanie na Jego obecno skania do
szukania bezporedniego kontaktu z Bogiem, z ktrym nawizujemy ten kontakt w
Osobie Chrystusa. Szukamy kontaktu z realnym Chrystusem, ktry teraz jest realnie
obecny w Eucharystii. Szukamy wic Go we Mszy witej. Doskonali si z tego
wzgldu potrzeba i udzia we Mszy witej. Przyjmujc Chrystusa w sakramencie
Eucharystii, uzyskujemy najpeniejsz obecno Boga, gdy wewntrzn, w istocie
naszej osoby.
Ta obecno skania do gbszego poznania Boga. Uczymy si treci Ewangelii.
Dobrym sposobem przyspieszenia tego studium jest wczesne, przy pomocy
opowiadania dzieciom przez rodzicw, poznawanie Ewangelii, z czasem przez jej
czytanie, zarazem przez modlenie si psalmami, w ktrych Bg ukazuje swe
powizanie z czowiekiem i czowieka z Nim.
Powizanie z Bogiem budzi w intelekcie potrzeb poznania struktury ycia
religijnego, a wic poznania teologii Boga, Chrystusa, natury wizi czowieka z
Bogiem.
Wychowawc tych zainteresowa i pasji jest rodzina. Gdy jest powizana z
Chrystusem, stanowi Koci. Pragniemy rozumienia Kocioa, ktry jest wsplnot
osb wyraajc si widzialnie w naszym powizaniu z proboszczem parafii, naszym
biskupem i papieem staym pocztkiem tej wsplnoty, gdy jest on zastpc
Chrystusa na ziemi.
Czynne

wychowanie

religijne

jest

zespoem

czynnoci,

wizanych

czynnociami wychowania w ogle, czyli wychowania humanistycznego. Jest


ksztaceniem i wychowaniem intelektu, woli, fascynacji, uczu. Dotyczy ju nie tylko
wizi osobowej z ludmi, lecz take i przede wszystkim wizi z Bogiem. Miar
osigni w tym wychowaniu jest stopie pokonania dziaa vis cogitativa, czyli
stopie powizania intelektu z t wiedz, ktra dotyczy Boga, oraz stopie kierowania
si woli do Mszy witej, Eucharystii, do Objawienia i wyjanie jego treci w teologii

68

dogmatycznej i ascetycznej przy pomocy filozofii Boga, czowieka, opartych na


filozofii bytu.
b) Pierwsz czynnoci ze strony Boga, a wic w biernym wychowaniu
religijnym, jest stworzenie w nas aski uwicajcej, z ktrej rodz si w naszych
relacjach z Bogiem cnoty wlane i dary Ducha witego, wnoszone take w intelekt i w
wol. Zarazem tak pierwsz czynnoci w nas Boga jest dziaanie sakramentalnie w
nas obecnego Chrystusa. Jego dziaanie polega na penieniu w nas roli sowa serca jako
czynnego pryncypium naszego zwracania si do Boga wlan mioci, wiar i nadziej.
Ich odbir umoliwiaj dary Ducha witego. Zarazem je doskonal. Sam mio
doskonali i pogbia nadprzyrodzony dar mdroci.
Dziaania w nas Boga jako bierne wychowanie religijne przejawiaj si w
odmianach naszej modlitwy. W tych odmianach modlitwy rozpoznajemy je i ich skutki.
Skutki te, dajce si identyfikowa, s nastpujce: zdumienie i zachwyt obecnoci w
nas Boga, przejcie si witoci Boga i w jej wietle nasz grzesznoci,
przezwycianie grzechw alem i tsknot do wizi z Bogiem witym, uzyskiwanie
rwnowagi w dziaaniach wadz jako umiarkowanie, sprawiedliwo, mstwo,
roztropno, pogbianie si postawy pokuty dziki posuszestwu yczeniom Boym,
umacnianie si wiary jako otwarcia na Boga, i nadziei jako potrzeby przebywania w
powizaniach z Bogiem przez mio i wiar, szacunek wobec relacji i cnt naturalnych,
podziw dla czowieczestwa Chrystusa jako skutku Wcielenia, umoliwiajcego w
Chrystusie-Bogu-Czowieku spotkanie realnego Boga i kontaktowanie si z Nim jako
Ojcem, Synem i Duchem witym.

VI. Waniejsze szczegowe czynnoci wychowawcze w czynnym i


biernym wychowaniu religijnym.
Jeeli wychowanie religijne jest realizowaniem czynnoci wychowawczych,
wyznaczonych zasadami, wspartymi na bytowej strukturze czowieka i na znajdujcym
si w nas organizmie nadprzyrodzonym, to chcielibymy wskaza na jeszcze bardziej
szczegowe czynnoci, by staranniej ksztatowa osobowo czowieka, ktra jest
skutkiem czynnoci wychowawczych. Osobowo jest w osobie ludzkiej kontekstem,

69

chronicym nadprzyrodzone wizi osobowe czowieka z Bogiem, gdy j uzyskamy


dziki pogbianiu si naszej mioci do Boga.
Wskamy na te waniejsze czynnoci, pozwalajce na uzyskanie i owocowanie w
nas przyrodzonej mdroci, oraz na przejawianie si daru mdroci.

1)

Wychowanie humanistyczne
Jak usprawni intelekt, by rozpoznawa prawd i odrnia j od faszu? Trzeba

wiza go z pryncypiami bytw przez studiowanie filozofii bytu i filozofii czowieka.


Jak uzyskiwa wiedz o bytach? By wiernym sowu serca i dociekliwie rozwaa
skutki odniesie do doznawanych pryncypiw. Posugujc si rozpoznaniem skutkw i
przyczyn stosowa rozumowanie pozwalajce odrni istnienie stworzone od Stwrcy,
byty realne od wytworw, pryncypia od bytu, ktry stanowi, poznanie od
postpowania, relacje realne od mylnych, same byty od przejaww ich istnienia i od
przypadoci, podmiotujcych si w istotach.
Co robi, aby wola wybieraa raczej osoby ni rzeczy? Przez kontakt z piknem
usprawnia j w wiernoci dobru i w kierowaniu si informacj intelektu o prawdzie, a
nie informacjami wadz zmysowych.
Jak uzyskiwa roztropno? Przez rozpoznawanie przyczyny skutkw wizi z
danym bytem.
Jak uzyskiwa sprawiedliwo? wiczc si w wiernoci prawdzie i w szacunku
dla rzeczy cudzych, czyli wybranych przez kogo na narzdzie zabezpieczania istnienia,
ycia, zdrowia.
Jak uzyskiwa mstwo? Wci pogbiajc wierno prawdzie i dobru przez
pokonanie lku, ktry dla zmniejszeniu wysiku omiela do kamstwa i kradziey.
Jak uzyskiwa umiarkowanie? Przez wybr tego, co konieczne, a pomijanie tego,
co zbdne, cho samo w sobie cenne. Wymaga to przekonania o doniosoci rzeczy,
ktre s tylko narzdziami zabezpieczania relacji i osb.
Jak uzyskiwa mio do ludzi? Troszczc si bardziej o dobro drugiej osoby ni
o wasne.
Jak uzyskiwa wiar? Ufajc ludziom, nawet gdy nas zawiod, zreszt
zabezpieczajc si dziki roztropnoci przed skutkami zdradzonego zaufania.

70

Jak y nadziej? Pokonujc marzenia i trwajc w mioci oraz wierze.


Jak opanowa fascynacje? Nie niszczc ich, lecz czynic motywem troski o dobro
osb.
Jak panowa nad uczuciami? Nie wywoywa ich marzeniami, lecz realnymi
zaletami osb i poddawa uczucia relacji mioci. Wtedy atwiej czyni to, co dobre dla
osb.
Jak zmniejszy dominacj dziaania w nas vis cogitativa, ktra skania, by
wszystko, co poznane, zabiera dla siebie? Wybiera, nawet cierpic, to, co konieczne,
a pomija zbyteczne. Stosowa wic umartwienie.
Jak akceptowa osoby? Troszczc si o ich dobro.
Jak odnosi si do rodzicw, jeeli s li, zniszczeni alkoholem, peni wad?
Zgodnie z prawd osdza, lecz nie wykonywa narzucajcych si sankcji. Kto inny je
wykona. Do rodzicw naley odnosi si z czci, chronic ich i suc im.
Jak pokonywa egoizm, czyli stawianie siebie przed innymi na pierwszym
miejscu? Stawiajc innych na pierwszym miejscu, ich dobro przed wasnym dobrem.
Jak nabywa cierpliwo? Powtarza nieudane dziaania z motywu dobra, ktrym
chc suy osobom. Wzmacnia si postaw pokuty.
Czym jest pokora i jak jej nabywa? Jest nasz zgod na fakty, prawd o nas, co
pozwala spokojnie korzysta ze swych zalet i unika skutkw swych wad. Zalety i
osignicia uwaa zawsze za co danego nam dla innych, a wady usuwa jako
przeszkod w czynieniu dobra. W ocenie innych znajc ich wady skupia si raczej na
zaletach. A korzystajc z rozsdku zleca zadania na miar tych zalet ograniczonych
wadami. Wci wic korzysta z prawdy.

2)

Wychowanie religijne czynne


Jak uczy si modlitwy? Modlc si sowami, myl, kierowaniem do Boga sw,

myli, fascynacji, uczu, z kolei poczuciem przebywania w obecnoci Boga. Uwaa


modlitw za stae, nigdy nie przerywane zajcie, z ktrego wychodzi si do innych
zaj, nie odwrotnie.

71

Jak nauczy si udziau we Mszy witej? Biorc udzia w niej, zawsze czynny.
Uczy tego okres ministrancki, dostpny dla chopcw. Dziewczta ucz si, jak doroli,
przez uywanie mszalika.
Jak pokona roztargnienia w modlitwie prywatnej i liturgicznej? Nie pokonywa,
lecz czyni z nich dar Bogu i traktowa jako udzia w drodze krzyowej Chrystusa.
Umczaj nas bowiem. Skupienie przyjdzie jako skutek zachwycenia si Bogiem,
wspaniaoci Chrystusa, yciem Matki Boej i witych, moc aniow, niezwykoci
Kocioa, dostpnoci prawdy i dobra, szans, ktr dla nas jest istnienie, ycie,
Wcielenie Chrystusa, Odkupienie, mio do nas Boga.
Jak poznawa Ewangeli? Czyta j i rozwaa, znajdujc w ten sposb szerszy
kontekst czyta mszalnych.
Jak uczy si ycia religijnego? Poznawa ycie Matki Boej i witych, czyta
ich wypowiedzi. Z podobn mioci odnosi si do Chrystusa.
Jak realizowa przykazania? Bezwzgldnie wykluczy realizowanie odwrotnoci
tych wskaza.
Kiedy nie popenia si grzechu cikiego? Gdy przeywa si opr wobec za,
ktre czyni, wywoywany pragnieniem wiernoci Bogu. Grzech ciki popenia si
tylko wtedy, gdy zo, ktre si czyni, jest duej miary, gdy tym zem chc manifestowa
sprzeciw wobec Boga, i gdy w chwili popeniania grzechu mam wiadomo, e tym
wielkim zem chc wyrazi nienawi do Boga.
Czym jest al za grzechy? Jest gwnie blem, e podjlimy co, co oddala nas
od Boga, i jest zarazem decyzj penienia ycze Boych.
3) Wychowanie religijne bierne od strony czynnej zgody na oczyszczajce nas
dziaania Boga Jak chroni w sobie ask uwicajc? Odnosi si z mioci do
Chrystusa.
Jak przejawia si mio do Chrystusa? W modlitwie uwielbienia, dzikczynienia,
przebagania, bagania. Uwielbienia, e On jest. Dzikczynienia, e nas kocha.
Przebagania, e z powodu grzechw nie pogbiamy tej mioci. Bagania, to znaczy
zwierzania wszystkiego Chrystusowi i zaufania, e nas wspomoe, gdy uzna to za
suszne. Przejawia si te w szukaniu Eucharystii, przyjmowania Ciaa i Krwi

72

Chrystusa, uczestniczeniu we Mszy witej jako uobecnieniu mki, mierci i


zmartwychwstania Pana Jezusa.
Jak pokonywa kryzysy w yciu religijnym? By wiernym tsknocie do Boga, to
znaczy widzie w Bogu podstawowe dobro czowieka. Prowadzi zwyke ycie
religijne ufajc Bogu cierpliwie i wiernie, e wprowadzi nas w proste zjednoczenie.
Naley te zawsze pamita, e wychowuje nas gwnie Duch wity i troskliwie swym
darem mdroci utrwala i pogbia nadprzyrodzon w nas mio do Boga. rdem
kryzysu religijnego jest gwnie intelekt i wola, przeciwstawiajce si yczeniom Boga,
realizowanym w nas przez oczyszczenia bierne. Pokonuje wic kryzys modlitwa jako
wci powtarzane reagowanie na obecno Boga. Bg w nas obecny ochroni wic
nas z Nim wi mioci. Naley traktowa kryzys religijny jedynie jako chorob, z
ktrej atwiej lub trudniej si wyleczy. Gdy trwa tsknota do Boga, nigdy kryzys nie
jest mierci wizi z Bogiem. Jest czsto tylko niezrozumiaym dla nas i nie
akceptowanym przez nas, lecz dokonywanym przez Boga doskonaleniem naszego ycia
religijnego.

VII. Zakoczenie
W zakoczeniu chciabym powtrzy i podkreli, e proponowane tu ujcia s
prb teorii oparcia czynnoci wychowawczych na przyrodzonych i nadprzyrodzonych
zasadach, wyznaczanych przez bytow struktur czowieka i przez organizm
nadprzyrodzony, wniesiony w nas przez Boga, gdy ukochamy Chrystusa. S prb
oparcia ascetyki jako pedagogiki religijnej na filozofii i teologii czowieka. Stanowi w
tym nawizanie do mdroci Kocioa, ktry kieruje nas do realnego czowieka i do
realnego Boga.

73

WYCHOWANIE FILOZOFICZNE
(PODSUMOWANIE I NOWE AKCENTY)
I.

Wychowanie jako powodowanie relacji czowieka do prawdy i dobra


Termin wychowanie wskazuje na czynnoci, ktre powoduj nawizywanie

przez czowieka relacji z tym, co prawdziwe i dobre. To, co prawdziwe i dobre,


czowiek musi rozpozna i uzna, gdy tylko pod tym warunkiem takie relacje nawie.
Gdy jeszcze nie rozpoznaje prawdy i dobra, i gdy jeszcze nie umie podejmowa decyzji,
nazwanej tu uznaniem za suszne nawizywanie relacji ze wskazanym przedmiotem,
czyni to za niego wychowawca. Zreszt i wobec siebie czowiek jest wychowawc,
gdy take siebie musi skania do podjcia relacji z tym, co prawdziwe i dobre.
Mona wic poszerzy znaczenie terminu wychowanie i przyj, e
wychowanie jest oddziaywaniem wychowawcy na wychowanka, by nawizywa
relacje ze wskazanym mu przedmiotem.
Wychowywanie zawsze jest potrzebne, gdy czowiek albo sam w sobie, albo w
kim drugim musi powodowa zdystansowanie si wobec etapu dominacji wadzy
konkretnego osdu, nazywanej vis cogitativa, to znaczy etapu nawizywania relacji z
kadym spotkanym przedmiotem, do czego skania ta zmysowa wadza wewntrzna,
mechanicznie i bezmylnie czca cokolwiek z czymkolwiek. Aby zdystansowa si
wobec dominowania dziaa vis cogitativa, czowiek musi usprawni dziaanie intelektu
i dziaanie woli. Znaczy to, e musi rozpoznawa byty zgodnie z tym, czym s, a wic
zgodnie z prawd, i chcie nawiza relacje tylko z tymi bytami, ktre wywouj w nas
skutki dobre. W tym sensie wychowanie jest nawizywaniem relacji z tym, co
prawdziwe i dobre.
Wychowanie jako dystansowanie si wobec etapu nawizywania relacji z kadym
spotkanym przedmiotem nie musi dokonywa si na drodze prb i bdw. Moe
wynika z umiejtnoci rozpoznawania prawdy i wyboru jej jako dobra. Ta umiejtno
to mdro wychowawcy. Mdro jest w tym wypadku norm lub pryncypium wyboru

74

czynnoci, ktre powoduj nawizywanie przez czowieka relacji z tym, co prawdziwe i


dobre.

II.

Wiedza wychowawcy jako pedagogika i odrnienie jej od metafizyki


czowieka oraz etyki.
Zauwamy tu, e wychowanie dotyczy czowieka i e dotyczy nawizywanych

przez niego relacji. To wychowanie jest sum czynnoci wychowawczych,


skaniajcych wychowanka, by nawizywa waciwe relacje.
Czowiekiem zajmuje si antropologia filozoficzna. Pryncypia wyboru relacji do
prawdy i dobra ustala etyka. Aby czowiek kierowa si tymi pryncypiami, musi go do
tego skania wychowanie. Gdy czowiek wie, jak wychowywa, jest wychowawc,
pedagogiem, a to, co wie, nazywamy pedagogik. Charakter i skuteczno tej
pedagogiki zale od tego, co wychowawca wie o czowieku i pryncypiach wyboru
relacji z prawd i dobrem. Inaczej mwic, pedagogika zaley od antropologii
filozoficznej i od etyki. Zaley w tym sensie, e wprowadza w ycie to, co ustala
metafizyka czowieka i metafizyka wyboru dziaa godnych czowieka.
Powiedzmy to wyraniej:
Metafizyka czowieka ukazuje pryncypia, wspstanowice czowieka. Ukazuje
go jako realny byt jednostkowy, zbudowany z duszy i ciaa, niepowtarzalny, bdcy
osob. W tym realnym bycie jednostkowym istnienie jest pryncypium lub powodem
wanie realnoci tego bytu i obok niej, takich jeszcze swoich przejaww, jak
odrbno, jedno, prawda, dobro, pikno. Te przejawy istnienia s powodami
wizania si osb relacjami osobowymi, takimi jak mio, wiara, nadzieja. Pryncypium
lub powodem identycznoci czowieka jako wanie jednego bytu jest forma, ktra wraz
z monoci niematerialn jako pomiotem intelektu i woli stanowi dusz. Pryncypium
lub powodem jednostkowoci czowieka jest w nim materia, ktra - jako podmiot
przypadoci fizycznych wraz z tymi przypadociami stanowi ciao. Istnienie,
aktualizujce intelekt w czowieku, wraz z tym intelektem czyni czowieka osob. A
gdy to gosimy, ukazujemy wyjtkow pozycj osoby wrd bytw. Ta pozycja osoby
to jej godno.

75

Z kolei etyka ukazuje pryncypia wyboru dziaa chronicych osoby i relacje


osobowe. Jeeli s to pryncypia wyboru dziaa, to trzeba tych pryncypiw szuka w
intelekcie, gdy wiemy z antropologii filozoficznej, e intelekt mobilizuje wol do
decyzji otwarcia si na oddziaujce na ni dobro. Spojrzenie na byt z pozycji prawdy i
zarazem dobra jest t umiejtnoci intelektu, ktr nazywamy mdroci. Mdro
wic jest pryncypium dziaa chronicych osoby. Wspomaga t mdro kontemplacja
jako wiadczenie intelektu, akceptowane przez wol, e trwaj relacje, czce osoby. I
wspomaga mdro take sumienie, ktre jest motywowaniem woli przez intelekt, by
kierowaa si do dobra. Moemy tu doda, e gdy czowiek odniesie te pryncypia do
dziaa lub czynw ludzkich, ktre s punktem wyjcia etyki, i dziki tym pryncypiom
wybierze dziaania wice nas z prawda i dobrem, to posuy si dziaaniami
chronicymi osoby, co jest punktem dojcia etyki, osignitym przez ni zadaniem.
Aby czowiek posuy si dziaaniami chronicymi, powodujcymi dobro, trzeba
go do tego skania, trzeba go wychowa. I tu uwyrania si pedagogika.
Pedagogika, najpierw oglna, jest nauk, ustalajc pryncypia usprawnienia
intelektu czowieka a do poziomu mdroci, i usprawnienia woli a do poziomu
prawoci, to znaczy trafnego wyboru dobra i trwania przy nim.
Pedagogika szczegowa to ustalanie pryncypiw rozpoznawania i wyboru tego,
co prawdziwe i dobre w aktualnej kulturze zewntrznej, oraz zmniejszania zych
skutkw wpywu tego, co w tej kulturze ze i faszywe, to znaczy mszczce
wyksztacenie i wychowanie.
Trzeba tu doda, e zarwno intelekt, jak i wola, podlegaj wyksztaceniu i
wychowaniu. Podlegaj temu take uczucia.
Wyksztacenie jest umiejtnoci rozpoznawania tego, co prawdziwe i dobre.
Wyksztacenie intelektu to usprawnienie go w rozpoznawaniu pryncypiw,
wspstanowicych byt.
Wyksztacenie woli jest nauczeniem jej wyboru dobra, wskazanego jej przez
intelekt.
Wyksztacenie uczu to nabycie przez nie wraliwoci na pikno. Dodajmy, e
uczucia to relacja w nas sfery podliwoci do dobra fizycznego lub relacja
uczuciowoci do wyobraenia sobie tego dobra.

76

Wychowanie jest sum czynnoci, powodujcych wizanie si czowieka z


prawd i dobrem.
Wychowanie intelektu to usprawnienie go w wiernoci prawdzie, w trwaniu przy
tym, co suszne.
Wychowanie woli polega na wiernoci nie tyle temu, co intelekt rozpozna jako
prawd i ukaza woli jako dobro, ile raczej temu, przy czym trwa intelekt i ukazuje jako
wywoujce dobre skutki.
Wychowanie uczu to wywiczenie ich w podleganiu intelektowi i woli.

III. Reakcje zmysowe i intelektualne


Wszystko to odnosi si do filozoficznego wychowania czowieka. I niekiedy
wydaje si, e nie ma innego, humanistycznego wychowania czowieka. Kade
wychowanie jest wychowaniem filozoficznym. Istnieje wycznie wychowanie
filozoficzne. Uwyranijmy wic t tez.
Dominuje w nas najpierw, a niekiedy bardzo dugo, zachowanie wyznaczane
przez vis cogitativa. Nawizujemy relacje ze wszystkim, o czym poinformoway nas
poznawcze i podawcze wadze zmysowe. Vis cogitativa mechanicznie, bez
rozumienia, czy w nas doznanie z podaniem, poznanie z decyzj. Podamy i
chcemy tego, co zobaczylimy lub poznalimy.
Trzeba zaraz usprawnia intelekt w rozpoznawaniu prawdy i wol w otwieraniu
si na dobro. Nie na kad prawd i nie na kade dobro, lecz na t prawd, ktra
wywouje w nas skutki dobre. Nie na kady wic napj, lecz na zdrowy. Nie na kad
wiedz, lecz na t, ktra jest prawdziwa. Nie na zo, lecz na dobro.
Aby intelekt i wola tak reagoway, trzeba uzyska w intelekcie sprawno
mdroci, a w woli jej prawo. Trzeba wic pilnie, od zaraz, ju od dziecka naucza
mdroci i skania do kierowania si ni na co dzie, w kadej decyzji. Lecz aby to
uzyska, trzeba stosowa odpowiedni pedagogik, skania do dziaa powodujcych
nawizywanie relacji z prawd i dobrem. I trzeba wiza pedagogik nie z psychologi
eksperymentaln, lecz z metafizyk czowieka, nie z jakkolwiek etyk, lecz z etyk
chronienia osb i relacji osobowych. Trzeba stosowa pryncypia wyksztacenia i

77

wychowania, zarazem pryncypia zmniejszania zych skutkw bdnych teorii w kulturze


wspczesnej.

IV. Mdro, wiara i cierpliwo jako pryncypia pedagogiki oglnej.


Rozwamy teraz bliej, jakie podj czynnoci w dziedzinie wyksztacenia i
wychowania filozoficznego, a raczej jakimi kierowa si pryncypiami w pedagogice
oglnej wychowania filozoficznego.
Wci pamitamy, e wychowanie jest skanianiem do nawizywania przez
czowieka relacji z tym, co prawdziwe i dobre. To, co prawdziwe, wymaga rozumienia,
a wic wyksztacenia. Wychowanie wie si nierozerwalnie z wyksztaceniem. Trzeba
wic zarazem wychowywa i ksztaci. Dotyczy to intelektu, woli i tak samo uczu.
Jeeli wychowanie jest wizaniem si z tym, co intelekt rozpozna jako
prawdziwe i dobre, to racj lub powodem, inaczej mwic pryncypium wychowania i
wyksztacenia filozoficznego, jest mdro.
Wiemy, e mdroci ucz nie programy lub instytucje, lecz czowiek mdry.
Wychowawca wic powoduje wychowanie filozoficzne. Tym wychowawc jest osoba
wychowujca lub sam siebie wychowujcy czowiek.
Podstawowym wic, pierwszym pryncypium wychowania i wyksztacenia
filozoficznego, wychowania jako czynnoci skaniajcych do wizi z prawd i dobrem,
jest mdro.
Pojawia si pozorny paradoks: celem wychowania filozoficznego jest mdro, i
zarazem zasad tego wychowania, powodowania, aby kierowa si do mdroci, jest
take mdro.
Kryje si w tym paradoksie gboka prawda, e aby np. nauczy si gra na
fortepianie, trzeba na nim gra; aby nauczy si czyta, trzeba czyta; aby wic nauczy
si wizi z prawd i dobrem, trzeba z nimi si wiza, a jednoczesne ich stosowanie jest
mdroci.
Dotyczy to kadego wychowanka, ju od dziecistwa. Uczenie filozofii dorosych
maturzystw wie si bardziej z pedagogik szczegow.
Trzeba te pamita, e mdro jest sprawnoci intelektu monociowego, to
znaczy podmiotu poznania, biernie recypujcego bytowe pryncypia oddziaujcych na

78

nas przedmiotw. Tym pryncypiom towarzysz przejawy istnienia, takie jak realno,
odrbno, jedno, prawda, dobro, pikno. Intelekt je odbiera i wiczy si w
ujmowaniu rzeczywistoci jako odrbnych bytw, realnych, o wewntrznej jednoci,
udostpniajcych swoje pryncypia, wywoujcych pozytywne zareagowania i zachwyt.
Tre tych przejaww istnienia, gdy je sobie uwiadomimy, staje si pierwszymi
zasadami lub sposobami filozoficznego ujmowania bytw. Same te przejawy
usprawniaj intelekt w ich ujmowaniu i kierowaniu si nimi w odniesieniach do
realnych bytw jednostkowych.
Vis cogitativa skania do nawizania relacji ze wszystkim, co spotkamy. Mdro
natomiast skania do wizania si z tym, co prawdziwe, z tym, co wywouje w nas
skutki dobre.
Wychowanek uczy si rozpoznawania prawdy i dobra, musi zarazem pokona
mechanizm wizania si z czymkolwiek. Pomaga mu wychowawca.
Wychowawc jest ta osoba, ktrej si ufa. Zaufanie to posta wiary, wyzwalanej
midzy osobami przez bytow wasno prawdy.
Drugim pryncypium wychowania i wyksztacenia filozoficznego jest wic wiara,
ktra w postaci zaufania wie wychowanka z wychowawc i czyni wychowanie
filozoficzne skutkiem midzyosobowej relacji wiary.
Dodajmy, e poznanie, a gwnie rozumienie i caa mowa serca, dokonuj si
midzy bytem a intelektem, otwartym na dziaa nie pryncypiw udostpniajcego si
nam bytu jednostkowego To otwarcie lub udostpnianie si bytw jest metafizycznie
ujt prawd. Prawda wyzwala poznanie, gdy oddziauje na intelekt i wywouje wiar,
gdy oddziauje na podobn wasno prawd w osobie, podlegajcej oddziaywaniu.
Poznanie ludzkie ma miejsce w obszarze wiary.
Wiara wic, jako relacja osobowa, wica wychowanka z wychowawc, jest
obszarem, na ktrym dokonuje si poznanie i wychowanie filozoficzne.
W obu osobach, w uczniu i nauczycielu, musi pojawi si zarazem cierpliwo.
Jest ona w woli odpowiednikiem monociowej sytuacji intelektu. Trzeba doznawa
dobra wielokrotnie, by naby sprawnoci atwego wizania si z nimi, trzeba
wielokrotnie, a wic cierpliwie, go doznawa. Trzeba to doznawanie powtarza.

79

Cierpliwo jest wkadem woli w wychowanie filozoficzne, tak jak wiara jest
wkadem intelektu. Cierpliwo jest take pryncypium wychowania filozoficznego.
Moemy powtrzy, e podstawowym pryncypium wychowania i wyksztacenia
filozoficznego jest mdro, scalajca dziaania intelektu i woli, prawd i dobro.
Drugim pryncypium, bardziej ze strony intelektu, jest wiara. Trzecim pryncypium, ze
strony woli, jest cierpliwo.
Dodajmy, e problem wiary dotyczy take tematu Boga.
Metafizyka bytu pozwala rozpozna wszystkie byty, take Boga, bdcego
Samoistnym Istnieniem i Pierwszym Bytem sprawiajcym istnienie bytw stworzonych.
Z tym Samoistnym Istnieniem wi nas take relacje osobowe. Gdy je podejmiemy,
gdy Bg wniesie w ich istotow warstw swoje ycie wewntrzne Trjcy Osb,
powstaje religia.

V. Wychowujce przedmioty nauczania w pedagogice oglnej.


Temat metafizyki i religii, wyraanej w teologii dogmatycznej, wspartej w
wyjanianiu prawd wiary na metafizyce, prowadzi do przedmiotw nauczania, do tego
wic, z czym ma wiza si ucze filozofii.
Trzeba czy intelekt i wol z pryncypiami i wasnociami transcendentalnymi
bytw przez metafizyk bytu, przez teologi dogmatyczn, aby w utrwalaniu si relacji
osobowych umacnia si humanizm i religia.
Trzeba zarazem dobrymi wyobraeniami wyzwala dobre uczucia. Wartociowe
wyobraenia

ksztatuje

nauka

jzyka

ojczystego

przez

najszlachetniejsze

najpikniejsze teksty. Nie powinno wrd tych tekstw zabrakn Ksigi Psalmw.
Pikno literatury i kade pikno usprawnia wol w poszukiwaniu tego, co dobre,
ksztatuje w niej prawo. Tak sdzi Thomas Merton.
W ten sposb pryncypia wychowania filozoficznego uatwiaj intelektowi
uzyskanie mdroci, a woli uzyskanie prawoci.

80

VI. Pokora i umartwienie jako pryncypia pedagogiki szczegowej.


Z kolei rozwamy jakie podj czynnoci w dziedzinie korzystania z kultury,
ktra tym, co w niej prawdziwe i dobre, wspomaga wyksztacenie i wychowanie
czowieka.
Zauwamy, e kultura w swym aspekcie podmiotowym jest sum usprawnie
intelektu i woli, tym wic, co uzyskujemy w wychowaniu, natomiast kultura w aspekcie
przedmiotowym jest zespoem dzie, wyraajcych mdro i prawo, dobre uczucia i
przeycia, ktrymi chroni si mdro i prawo. Moe te kultura w swym aspekcie
przedmiotowym by zespoem dzie, wnoszcych fasz i zo, nienawi i zgorszenie, to
znaczy negowanie prawdy i dobra.
Przed zagroeniami, pyncymi ze strony kultury, chroni nas mdro i prawo.
Zanim je uzyskamy, wspomaga nas mdry i prawy wychowawca, gdy dziki zaufaniu i
cierpliwoci zechcemy korzysta z jego dowiadczenia. Aby korzysta z jego rad,
musimy uzyska postaw pokory. A pomijanie tego, co moe samo w sobie jest
interesujce, lecz nie suy zblianiu si do prawdy i dobra, wymaga umartwienia, czyli
pomijania tego, co nie jest konieczne. Tego umartwienia uczy nas pikno oddziaujce
harmoni caoci, proporcj elementw koniecznych i przejrzystoci treci, wanie
prawd i dobrem dziea.
Pokora i umartwienie to dwa pryncypia, skaniajce intelekt i wol do wyboru
tego, co cenne w kulturze.
Pokora jest zgod intelektu na przyjcie prawdy.
Umartwienie jest zgod woli na wybr, na przyjcie tego, co suszne, nawet gdy
pomijanie tego, co fascynuje, sprawia cierpienie.
Z pokor wie si posuszestwo wychowawcy, wynikajce z zaufania.
Z umartwieniem wie si postawa ubstwa. Jest to nazwa z obszaru ascetyki,
lecz wyraa kierowanie si raczej do osb ni do rzeczy, ktrych nadmiar wyklucza
ubstwo. Nie chodzi tu o ubstwo intelektualne, lecz o przestawienie si z
erudycjonizmu, z nadmiaru informacji, bezporednio na osoby, na ich wasno prawdy
i dobra, by przez te, pierwsze w wychowaniu przejawy istnienia, doj do realnych
bytw.

81

Pokora i umartwienie wraz z posuszestwem i postaw ubstwa kieruj do osb,


do rodzicw i wychowawcw, do tych, ktrym moemy zaufa.

VII. Wychowujce przedmioty nauczania w pedagogice szczegowej.


Nigdy nie wolno zawie zaufania. Odnoszc si do wychowawcw jako osb,
uczymy si od nich wyboru prawdy i dobra, gdy s wierni prawdzie i dobru. Od nich
wic uczymy si posugiwania si mdroci. Zarazem poznajc ich jako realne osoby,
formuujemy sobie pierwsze ujcia relacji osobowych, gdy tych relacji doznajemy. Z
czasem dopowiemy sobie zdania, stanowice jakie elementy antropologii filozoficznej.
Nauczyciele i wychowawcy powinni pj tym tropem zetknicia si
wychowanka z osobami. Powinni zaleci t antropologi filozoficzn, zapisan w
kulturze, i t etyk, w ktrych czowiek jest ujty jako osoba i powizany relacjami
osobowymi. Powinni zaleci metafizyk czowieka i etyk, sformuowane przez w.
Tomasza z Akwinu. Powinni zaleci zarazem t teori wychowania, ktra informuje o
zespoach czynnoci, wicych z osobami poprzez wiar, nadziej i mio. T wiar,
wic ludzi z ludmi, bd umieli odnie take do osoby Boga.

VIII.

Rola kontemplacji w wychowaniu.


Wybr raczej relacji osobowych i osb ni rzeczy wymaga takiej odmiany

poznania, ktre jest kontemplacj.


Kontemplacja jest wiadczeniem intelektu i potwierdzeniem przez wol, e s i
trwaj relacje osobowe, wice osoby.
Dobro, ktre sprawiaj te relacje, takie dobro jak np. odmiany mioci, a wic
zachwyt

piknem

(concupiscentia),

odpowiednio

wobec

naszych

tsknot

(connaturalitas), uszczliwiajca nas troska o dobro kochanej osoby (dilectio),


bezinteresowno w obdarowywaniu mioci (caritas), z trwania mioci, jej wic
wierno jako przyja (amicitia), doznawanie pomocy ze strony osb (amor), ukazuj
nam donioso wizi z osobami i ich wyjtkow pozycj wrd innych bytw i rzeczy,
t pozycj, ktra jest ich godnoci.

82

Godno jest wanie wyjtkow pozycj osb wrd bytw i rzeczy.


Wykrywamy t pozycj porwnujc osoby z innymi bytami i rzeczami. Wyrnia je ich
istnienie, ktre wyzwolio w nich intelekt i wol. Rozumiemy, czym s te wadze.
Wiemy, e dziki nim osoba uzyskuje mdro.
Wychowanie filozoficzne dziki pedagogice szczegowej, kierujcej do tego, co
w kulturze prawdziwe i dobre, jest rozpoznaniem i decyzj przebywania wrd osb na
etapie mdroci.

IX. Osoba jako specyficzne pryncypium pedagogiki


Dodajmy ju tylko, e pedagogika w skanianiu czowieka do wizania si z
osobami relacjami, wspartymi na przejawach istnienia, a wic wiar, nadziej i
mioci, o ktrych mwi si antropologia filozoficzna w. Tomasza kieruje si
mdroci i kontemplacj jako pryncypiami wyboru czynnoci, nazywanych
wychowaniem. Te pryncypia nie rni si od pryncypiw stanowicych etyk. W etyce
jednak s one pryncypiami bardziej rozpoznania dziaa chronicych osoby. W
pedagogice s powodami wykonania, a wic czynnoci, ktre sprawiaj nawizanie
relacji osobowych.
Dodajmy ponadto, e pryncypia, ktrymi kieruje si pedagogika oglna i
szczegowa, s skuteczne wtedy, gdy s wyposaeniem osb. Nie jest to konieczne w
antropologii filozoficznej i w etyce. Jest konieczne w pedagogice.
Krtko moemy powiedzie, e gwnym pryncypium wychowania jest osoba
wychowujca i zarazem osoba wychowanka. To osoby decyduj o wychowaniu, take o
wychowaniu filozoficznym. Ta rola osb kochajcych, mdrych i prawych, kierujcych
si wiar i cierpliwoci, zarazem pokornych i umiejcych wybiera (co nazywamy
umartwieniem), osb wiernych sobie przez posuszestwo i cenicych nie rzeczy, lecz
osoby dla ich godnoci, jako zdolnych do uzyskania mdroci, ta i taka rola osb w
wychowaniu

jest

charakterystyczna

dla

antropologicznych podstaw.

83

pedagogiki,

ktra

szuka

swych

WYCHOWANIE RELIGIJNE (PODSUMOWANIE I NOWE


AKCENTY)
I.

Bierne i czynne wychowanie religijne


Wychowanie religijne, jako zesp czynnoci powodujcych pogbianie si wizi

czcych czowieka z Bogiem i Boga z czowiekiem, trzeba uj zarwno od strony


czowieka, jak i od strony Boga. Wynika to z tego, e twrc w nas naszego ycia
religijnego jest jedynie Bg. Nasza rola w wychowaniu religijnym polega na
przygotowaniu si do przyjmowania tego, co Bg w nas wnosi.
Aby nauczy si przyjmowania darw, trzeba przygotowa swoje wadze
intelektualne i wolitywne do zachowa biernych, te wanie wadze, ktre s
bezporednimi podmiotami odbioru tego, co przychodzi z zewntrz. Wymaga to
zarazem wielu tak zwanych oczyszcze czynnych. Przygotowuj one do odbioru darw
Boga, do podlegania oczyszczeniom biernym.
Naley tu doda, e wychowanie religijne mona i trzeba wyjani oczyszczeniem
biernym i oczyszczeniem czynnym: tym, co Bg w nas tworzy, i tym, co my tworzymy,
aby skuteczniej owocowa w nas dar Boga.
Zauwamy, e w humanistycznym wychowaniu czowieka, a gwnie
filozoficznym, jest take konieczne odrnienie zachowa biernych i czynnych. Pokora
jest wanie zachowaniem biernym jako umiejtno liczenia si z dowiadczeniem
wychowawcy i jako umiejtno przyjcia prawdy, to znaczy tego, czym oddziauje na
nas udostpniajcy si nam realny byt jednostkowy. To zachowanie bierne jest
konieczne przede wszystkim w uprawianiu metafizyki. Zarazem w wychowaniu
filozoficznym tym zachowaniom biernym musi towarzyszy intensywna dziaalno
czynna w kierunku uzyskiwania usprawnie intelektu i woli, ponadto wiedzy w zakresie
filozofii bytu, metafizyki czowieka, etyki, teologii dogmatycznej. Mona by
powiedzie, e w wychowaniu humanistycznym, a gwnie filozoficznym, zachowania
bierne i czynne s rwnorzdne.

84

W wychowaniu religijnym natomiast musi dominowa oczyszczenie bierne jako


oddziaywanie Boga na nas tym, co On w nas wnosi. Oczyszczenie czynne jest tylko
przygotowaniem si do skutecznego podlegania oczyszczeniom biernym.

II.

Dary Ducha witego i relacje osobowe.


Umiejtno przyjmowania tego, co Bg w nas wnosi, nazywa si w teologii

ascetycznej

darem

Ducha

witego.

Cae

wic

oczyszczenie

bierne

jest

funkcjonowaniem w nas darw Ducha witego.


Aby te dary funkcjonoway w nas i owocoway, aby powodoway pogbienie si
w nas wizi, a gwnie zjednoczenia z Bogiem, musimy ju by powizani z ludmi i z
Bogiem naturalnymi relacjami osobowymi i musimy w dziaaniach czynnych
uzyskiwa naturalne sprawnoci intelektu i woli, a take kultur wyobrae i uczu.
Poziom tej kultury mona mierzy zmniejszaniem si dominacji dziaa vis cogitativa.
Sprawnoci lub cnoty intelektu i woli s potrzebne do goszenia chway Boej gwnie
w zjednoczeniu apostolskim, s potrzebne, cho nie dominuj w uzyskiwaniu i
pogbianiu religijnej, a wic nadprzyrodzonej wizi z Bogiem. Ta nadprzyrodzona
wi buduje si na relacjach osobowych, nie na cnotach intelektu i woli.
W osobow relacj mioci dar mdroci wnosi wlan cnot mioci. Wlan, to
znaczy pochodzc od Boga. Ta cnota mioci, pochodzca z daru mdroci, jest
zarazem podmiotem tego daru.
W relacj wiary dar bojani Boej wnosi wlan cnot wiary. W relacj nadziei dar
umiejtnoci wnosi wlan cnot nadziei. Wiara wlana przez pokor chroni mio.
Podobnie wlana nadzieja chroni mio, budzc potrzeb wizi z Bogiem poprzez
tsknot do Niego.
Cnoty wlane s dan nam przez Boga sprawnoci kierowania si do Boga.
Powtrzmy wobec tego, e dary Ducha witego s danymi nam przez Boga
sprawnociami przyjmowania tego, co Bg w nas wnosi.
I cnoty wlane, i dary Ducha witego, s zapodmiotowane w asce. aska, w tym
wypadku aska uwicajca, jest skutkiem obecnoci Trjcy witej w istocie osoby.
Jest wobec tej istoty przypadoci, jednak o charakterze podmiotu, z ktrego do relacji
osobowych, a take do intelektu i woli, przenikaj cnoty wlane i dary.

85

Cnoty naturalne powoli si utrwalaj. Relacje osobowe od momentu zaistnienia s


trwae i pene. Pena w nas jest wic mio naturalna, od razu na poziomie dilectio, i
pena jest mio wlana, a take z ca moc dziaa dar mdroci. Inne cnoty wlane i
dary doskonal nas i ujawniaj si odpowiednio do intensywnoci cnt naturalnych,
odpowiednio wic do dziaa intelektu i woli.

III. Dar mdroci jako pryncypium oczyszczenia biernego.


Opr ze strony intelektu i woli, a zarazem zwizany z tym poziom cnt
naturalnych powoduj, e ycie religijne ma etap czynnego oczyszczenia, take
owiecenia jako intensywniejszego oczyszczenia biernego, i ponadto etap zjednoczenia.
W okresie oczyszczenia czynnego wspomaga nas i ujawnia si dar bojani Boej,
dar umiejtnoci i dar pobonoci.
Dar bojani Boej wywoujc pokor sprawia, e w obszarze wiary ujmujemy
intelektem wito Boga i wasn grzeszno oraz e kierujc si prawd cierpliwie
swoj wol zwracamy si do Boga.
Dar umiejtnoci wyzwala w nas potrzeb Boga i budzi tsknot skaniajc do
przetrwania zagroe wiary jako przeszkd w wizi z Bogiem.
Dar pobonoci uczy trwania w relacjach z Bogiem i skania do pokuty,
uwalniajcej od tego, co oddala nas od Boga. Doskonali sprawiedliwo wobec Boga i
posuszestwo przykazaniom jako yczeniom Boga.
W okresie owiecenia, a wic w okresie skutkw daru rozumu, gdy ju chcemy
trwania wizi z Bogiem i ju wiemy, jak je chroni, wspomaga nas zarazem dar mstwa
w przyjmowaniu tego, co Bg w nas tworzy.
W okresie zjednoczenia, najpierw bolesnego, wspomaga nas jeszcze dar mstwa,
gdy jestemy oczyszczani przez Boga z korzeni grzechw gwnych. Zaczyna peniej
oywia nas dar rozumu, pogbiajcy wiar. Zarazem wspomagani jestemy przez dar
rady w sueniu ludziom zgodnie z tym, czym przez nas Bg chce ich wspomc. Dar
rady wyznacza te trafno i skuteczno naszego apostolskiego goszenia Boga. Dar
rozumu i dar rady s znakami naszego wanie apostolskiego zjednoczenia z Bogiem. A
w zjednoczeniu przemieniajcym dominuje dar mdroci, wyzwalajcy i doskonalcy
mio do Osb Trjcy witej.

86

Cay ten okres zjednoczenia swoicie podlega darowi mdroci. Ten dar doskonali
gwnie mio, ktra ju od etapu naturalnych relacji osobowych poprzez mio wlan
kieruje nas do Boga.
Moemy powiedzie, tak ujmujc w biernym oczyszczeniu dziaanie w nas darw
Ducha witego, e w wychowaniu religijnym gwnym pryncypium nadprzyrodzonym
tego wychowania jest dar mdroci.
I musimy prawie ze zdumieniem dopowiedzie, e w wychowaniu
humanistycznym wystpuje podobnie pryncypium mdroci. Ta naturalna mdro jest
sprawnoci intelektu i polega na ujmowaniu bytw z pozycji zarazem prawdy i dobra,
porednio wic w obszarze wiary i nadziei, wyzwalanych przez prawd i dobro.
Dar mdroci jest udzielon nam przez Ducha witego umiejtnoci odbioru
mioci, ktr Bg nas obdarowuje. Ten dar mio t w nas wnosi, chroni j i pogbia.
Jest wic pryncypium caego naszego ycia religijnego.
Naley uzupeni, e wszystkie dary s pryncypiami, wyznaczajcymi
oczyszczenie bierne. I owoce wszystkich tych darw stanowi w nas religijn
dojrzao. Jednak miar tej dojrzaoci i jej natur jest mio, a w zwizku z tym
wychowujcy mio dar mdroci.

IV. Sposoby chronienia ycia religijnego ze strony Boga i ze strony


czowieka.
1) W wychowaniu religijnym, inaczej wic ni w wychowaniu humanistycznym
i filozoficznym, nie chodzi o powodowanie tego wychowania i jego skutkw.
Wychowuje nas Bg przez oczyszczenie bierne. Bg powoduje to wychowanie i jego
skutki. Powoduje je jednak w nas. A my, jak pole uprawne, pozwalamy lepiej lub gorzej
rosn rolinom i drzewom, by owocoway. Bg uprawia pole i sam chroni nasze ycie
religijne. My jednak te moemy je chroni cile wsppracujc z Bogiem.
2) Bg chroni nasze ycie religijne wnoszc w nas przez oczyszczenie bierne
nasz organizm nadprzyrodzony, a wic ask uwicajc, cnoty wlane i dary Ducha
witego.

87

Powtrzmy, e w nasz naturaln relacj mioci, wiary i nadziei Bg wnosi cnoty


wlane. W te relacje wnosi te dary Ducha witego. Dodajmy, e ponadto darem
rozumu wzbogaca nasz intelekt, by rozumia yczenia Boe, a darem mstwa doskonali
nasz wol. Ogarnia te tym darem nasze uczucia gniewliwe, a podliwe ju od
pierwszego etapu chroni darem bojani Boej, wywoujcej przez wiar nasze
skierowanie si do Boga. A caym oczyszczeniem biernym kieruje dar mdroci.
Gdy w okresie ciemnej nocy, w okresie swoistego kryzysu religijnego, najczciej
z powodu braku metafizycznej wiedzy o Bogu i o relacjach osobowych czowieka z
Bogiem, gdy wic w tym okresie i z tych powodw zaamuje si nasza wiara, Bg
niekiedy wspomaga nas przez dostarczanie intelektowi bezporednich informacji, e
istnieje, e naley przeczeka kryzys. Ta informacja to dowiadczenie mistyczne, w
ktrym Bg pomijajc nasze zmysowe wadze poznawcze daje si wprost dozna
intelektowi jako Samoistne Istnienie. Stajemy si wtedy pewni istnienia Boga.
Przezwyciamy ciemn noc dziaaniami czynnymi. Reszt tworz dary Ducha
witego.
3) Sami chronimy nasze ycie religijne przez oczyszczenia czynne. Skania do
nich intelekt i spenia je wola. Tym oczyszczeniem czynnym jest najpierw cae
wychowanie filozoficzne. W tym wychowaniu filozoficznym na etapie pedagogiki
oglnej ksztatuje si mdro, zarazem wiara ze strony intelektu i cierpliwo,
przejawiajca nadziej, ze strony woli. Na etapie pedagogiki szczegowej kieruje nami
ze strony intelektu pryncypium pokory, wspomagane posuszestwem, a ze strony woli
pryncypium umartwienia, wspomagane postaw ubstwa jako wyboru tego, co suszne i
cenne. Chroni nas w ogle wyksztacenie i wychowanie. Chroni nas take nabyte cnoty
naturalne, usprawniajce intelekt i wol. Chroni nas przede wszystkim modlitwa,
obecna w jej odmianach uzyskanych na etapie oczyszczenia czynnego.
Gdy znajdujemy si w ciemnej nocy, gdy intelekt zostaje udrczony
wtpliwociami przeciw wierze, chroni nas najpierw cierpliwo, przejawiajca
nadziej ze strony woli, i dar umiejtnoci, wzbudzajcy w woli nadprzyrodzon
tsknot do Boga. Z kolei chroni nas dar rozumu, uatwiajcy intelektowi zrozumienie
nadprzyrodzonych ycze Boga.

88

Na drodze zjednoczenia chroni nas wiara ze strony intelektu i wierno w mioci,


decydowana przez wol.
4) Chroni wic w nas ycie religijne nasze cnoty naturalne i cnoty wlane oraz
doskonalce te cnoty dary Ducha witego. Chroni one relacje osobowe, ktre s tym
yciem religijnym. Wrd tych relacji najwiksza jest mio.

V. Mowa serca i zagroenia modlitwy.


Zakadajc cae wychowanie humanistyczne, gwnie filozoficzne, dopowiedzmy
wyraniej, jak kierowa czowieka do Boga. Dotyczy to i dzieci, i dorosych.
Trzeba najpierw skorzysta z dozna na etapie mowy serca, na etapie wic tak
zwanego poznania niewyranego, w ktrym na doznane pryncypia istotowe
oddziaujcego na nas bytu reagujemy nawizaniem relacji osobowych. Odnoszc si
miujce i ufnie do spotkanego bytu doznajemy zdumienia, e to, co poznalimy, realnie
jest. Gdy to istnienie zaczniemy uwielbia, sytuujemy siew religii naturalnej,
panteizujcej. Wyrywa nas z niej obecna w kulturze objawiona informacja o jedynym
Bogu, ktry jest Ojcem. Gdy nie zetkniemy si z tak informacj lub jej nie ufamy,
ratuje nas metafizyka bytu, identyfikujca Samoistne Istnienie. Gdy do tego Bytu
odniesiemy si z mioci, zaczynamy rozumie Objawienie chrzecijaskie. I wtedy w
Chrystusie szukamy wizi z Osobami Trjcy witej. Jest to droga intelektu i woli. Te
wadze wprowadzaj nas w modlitw.
Modlitwie zagraaj rne kryzysy.
Gdy zaczyna nas ksztatowa dar bojani Boej, dar liczenia si z Bogiem,
wyzwalajc poczucie naszej grzesznoci i witoci Boga, moemy zamyle si nad
grzechami i popa w chorob skrupuw. Chroni nas zaraz dar umiejtnoci,
wyzwalajcy pokor, i dar pobonoci, wyzwalajcy pokut. Jednak vis cogitativa moe
nas mechanicznie trzyma przy pierwszym zaskoczeniu grzesznoci. Ratuje nas wtedy
wiedza wychowawcw i ich naturalna mdro, a take czyja mio, ktra uczy
mioci do osb, take wic do Boga.
Trzeba take chroni uczucia, broni si umartwieniem, kierowa nasilajc si
tsknot do Boga.

89

VI. Intelekt i wola w oczyszczeniu czynnym


Z punktu widzenia pedagogiki religijnej, nazywanej ascetyk, w jej wersji
czynnej, w tym wic, co sami moemy zrobi, by chroni ycie religijne tworzone w
nas przez Boga, naley podj czynnoci usprawniajce intelekt i wol.
Poniewa intelekt i wola swymi dziaaniami chroni relacje osobowe, a wic
take religi jako relacje osobowe z Bogiem, trzeba przygotowa intelekt i wol, by z
jednej strony - czynnie chronia nas w okresie kryzysu religijnego, z drugiej, by umiay
nie przeszkadza w oczyszczeniach biernych.
a) Kryzys religijny, nazywany w ascetyce ciemn noc mioci, jest wywoany
oczyszczeniem biernym i pojawia si wtedy, gdy nie uzyskalimy jeszcze skutkw
oczyszczenia czynnego.
W okresie ciemnej nocy zagroona jest gwnie wiara. Trzeba wtedy umie
wybroni swym intelektem prawd o istnieniu Boga. Trzeba wzmacnia intelekt wiedz
z zakresu metafizyki bytu, teologii dogmatycznej, teologii ascetycznej.
Dodajmy, e wspomaga nas Bg darem rozumu, lecz w rozumieniu ycze
Boych. Nie pogbia naturalnej wiedzy o Bogu. T wiedz moe wzmocni tylko
dowiadczenie mistyczne. Bg liczy jednak na to, e uyjemy swego intelektu i nie
damy si zwie vis cogitativa, ktra wie nas z informacjami ateizujcymi.
b) Nie przeszkadza w oczyszczeniu biernym intelekt, gdy uzyska cnoty takie,
jak mdro czca prawd z dobrem, jak prawidowa wiedza o wszystkich bytach z
Bogiem wcznie, jak uzyskana w kontakcie z bytami umiejtno nabycia i kierowania
si pierwszymi zasadami poznawania i postpowania. Nie przeszkadza te wola, gdy
uzyskaa cnoty: roztropnoci, mstwa, umiarkowania, sprawiedliwoci.
Chroni nas te w ascetyce czynnej styl ycia, wyznaczony przyjtymi
sakramentami, np. maestwem, kapastwem. Ten styl ycia polega bowiem na
okrelonych umartwieniach, ktre s wiernoci wybranemu dobru.
Chroni nas poza tym skutki stylu ycia, to znaczy ten zesp prac, ktre
wyznacza dany styl lub kierunek ycia. Chroni nas ponadto kada praca, taka wic,
ktra nie zaley od stylu ycia, midzy innymi praca naukowa. Ona sama moe sta si
stylem ycia.

90

VII. Nadprzyrodzone rodki ascetyczne w oczyszczeniu biernym


Z punktu widzenia pedagogiki religijnej, nazywanej ascetyk, w jej wersji biernej,
w tym wic, co Bg nam zaleca i udostpnia jako rodki chronienia ycia religijnego,
naley wymieni wspomniany ju organizm nadprzyrodzony (aska, cnoty wlane, dary
Ducha witego), ponadto Koci, ktrym jestemy, gdy wiemy si mioci z
Chrystusem, udzielane w Kociele sakramenty, wspln modlitw Kocioa, to znaczy
take osobist, gdy jest ona czci modlitwy Kocioa, ktry wspstanowimy,
zarazem przykazania jako wskazania dane intelektowi, by nimi aktywizowa wol do
dziaa moralnie dobrych.

VIII.

Trjca wita yciem religijnym czowieka.


W dziedzinie oczyszczenia czynnego pryncypiami wyznaczajcymi czynnoci

chronice ycie religijne jest mdro intelektu i prawo woli, podobnie jak w
wychowaniu filozoficznym.
W dziedzinie oczyszczenia biernego dominujcym pryncypium jest dar Ducha
witego: dar mdroci.
Dodajmy, e Bg tworzc nasze ycie religijne sam nim kieruje i chroni je wci
coraz gbiej wic nas z Ojcem, Synem i Duchem witym, z Trjc wit, ktra w
nas przebywa, gdy ukochamy Chrystusa. Sprawia to wszystko sam Bg sw Osob
Ducha witego, posanego do nas przez Ojca i Syna. I Duch wity wie nas z Ojcem
w Osobie Chrystusa. W Chrystusie wic odnajdujemy Boga Ojca i Boga Ducha
witego, ca Trjc wit, sens, cel, szczcie i dom czowieka.

91

CHRYSTUS I WITO PROGRAM DLA MODZIEY


(ZAKOCZENIE)
I.

wito jako zakochanie w Bogu


Proponujc modziey program ycia, ktrym jest Chrystus i wito teraz, w

wiecie wspczesnym, naley zarazem ukaza zagroenia, jakie tworzy wspczesno,


a take sposoby przezwyciania tych zagroe.
Przede wszystkim jednak naley z moc zauway, e powodem, dla ktrego w
ogle warto podejmowa jakiekolwiek dziaania, jest wanie Chrystus i wito.
Obydwa te akcenty cile si cz.
wito bowiem to trwaa wi z Chrystusem w drodze do Boga Ojca,
umocniona w nas przez Ducha witego.
Moemy te powiedzie inaczej, e wito to zakochanie w Trjcy witej stae
i nieodwracalne, z tego wzgldu radosne i bolesne, pene szczcia i nieustannej w tym
yciu tsknoty, jak w kadym zakochaniu.
Dopowiedzmy zaraz, e zakochanie jest cech modoci. Jeeli jest to zakochanie
w Bogu, to cech modoci jest denie do witoci. Modo jest wic pierwszym
warunkiem, sprzyjajcym realizowaniu programu, ktrym jest Chrystus i wito.
Dopowiedzmy take, e temat witoci jako program dla Polski podj Jan Pawe
II w wielu wypowiedziach podczas swej czwartej pielgrzymki do Ojczyzny. Mwi o
witoci w Lubaczowie, we Wocawku, w Kielcach, w Pocku.
W Lubaczowie Ojciec wity stwierdzi, e w naszym ludzkim yciu
nieodzowny jest wymiar witoci... (Bg) chce swoj witoci ogarn nie tylko
poszczeglnego czowieka (...), ale rwnie rodziny cae i inne ludzkie wsplnoty,
rwnie cae narody i spoeczestwa.
Papie proponuje wic realizowanie witoci w yciu rodzinnym, w dziaaniach
narodu i spoeczestwa. Uwaa, e propozycja witoci powinna wej do programw
politycznych pastwa. Ta propozycja to zalecenie penego realizowania mioci do

92

Boga i bliniego, gdy pena mio do Boga, potwierdzona mioci do ludzi, jest
moraln witoci.
Do witoci Ojciec wity zachca wszystkich Polakw. Mwi do winiw w
Pocku, e take oni, kady z nich moe zosta przy pomocy Boej aski witym.
I dodaje we Wocawku, e szkoa, a w niej katechizacja, ma cele ukazywania sensu
ludzkiego ycia, prowadzenia do witoci poprzez umacnianie w Duchu witym,
wizi z Chrystusem w drodze do Ojca [Wszystkie cytaty z homilii i przemwie Jana
Pawa II na podstawie: Czwarta pielgrzymka Ojca witego Jana Pawa II do
Ojczyzny, 1-9 czerwca 1991 r., Bogu dzikujcie, ducha nie gacie, Wydawnictwo
Archidiecezji Warszawskiej, Warszawa 1991.]
To stwierdzenie bliej dotyczy modziey, gdy ona uczestniczy w katechizacji
szkolnej i przedmaeskiej. Modzie polska ma osiga wito, ma wej na drogi
uwicenia.
Rozwaajc sposoby wejcia na te drogi zaakcentujemy to, co najbardziej
czytelne: sam modo, przezwycianie zagroe wiary, modlitw. Koci.

II.

Sposoby wejcia na drogi uwicenia.

1)

Pierwszy akcent: modo


Modzie to modo. Czym jest modo? Jest to najpierw otwarto na

wszystko, nieprzeparta ciekawo wiata. Ta otwarto na wiat i ludzi jest dociekaniem


prawdy, a prawda wyzwala wiar. Modo wic jako otwarto na prawd, i zarazem
wiara, jest powierzaniem si z ufnoci osobom, ludziom i Bogu. Budzi to rado, e
moemy kocha ludzi i Boga, wanie take Boga, ktry uwesela modo.
Dowiadujemy si z Psalmu 42, e to Bg uwesela modo. [W przekadzie ks.
Jakba Wujka] Wspaniae wic s szans czowieka: kontakt z Bogiem i ukochanie
Boga, ktry uszczliwia i wnosi rado. Bg to sprawia, gdy realnie istnieje. Jego
istnienie wynika z uwanego rozpoznania rzeczywistoci i z naszej mioci. Bg
istnieje, gdy jest kochany.

93

Modo wic to otwarto na wiat i ludzi, poznanie prawdy i wiara, ktra


wyzwala rado, e mona odkry prawd i kocha Boga oraz ludzi. Modo to
gwnie ta rado kochania. A ukochanie nade wszystko Boga to wito.
Inaczej mwic, wito to nieustanna modo duszy, aktualnie, nieodwracalnie
zakochanej w Bogu, ktry jest Trjc Osb. Zarazem zakochanie to modo jako ywa
wiara, ufno, rado, wi z prawd i ukochanym Bogiem.
Sposobem wejcia na drogi uwicenia jest zakochanie si w Bogu. A trwae
ukochanie Ojca, Syna i Ducha witego, to wito.

2)

Drugi akcent: przezwycianie zagroe wiary


Jakie zagroenia pyn z kultury wspczesnej i utrudniaj lub niszcz mio do

Boga? S to te same przeszkody, ktre zarazem niszcz wewntrzn modo.


Jest to najpierw zawenie zainteresowa, zmniejszenie otwartoci na wiat, ludzi
i Boga. Jest to take ukazywanie maych celw, np. tylko ekonomicznych, ktre, cho
wane, me zasuguj, by byy pierwsze w naszym yciu. Z kolei jest to odebranie
potrzeby rozumienia, kim jest czowiek, kim jest Bg. W wyniku takich znieksztace
zaczynamy y walk o rzeczy, o ich gromadzenie. A rzeczy nie rewanuj mioci.
Ganie rado, ktr oywia mio, a wspomaga wiedza i wiara. Przestajemy ceni
wiedz i nie umiemy wierzy.
Wiedza nie jest tylko zespoem nabytych informacji. Jest umiejtnoci
rozumienia prawdy. Jest doskonaoci intelektu.
Wiara nie jest rezygnacj z wiedzy. Jest bowiem zaufaniem do osb i
powierzaniem si osobom. Jest doskonaoci caej osoby, ktra przez intelekt wie si
z prawd, a przez wol z dobrem. Wsptworzy humanizm, gdy stanowi pene zaufania
wizanie si ludzi z ludmi. Wsptworzy religi, gdy stanowi powierzanie si z
zaufaniem Bogu.
Bg reaguje na to wizanie si z Nim przez wiar i przychodzi do nas,
bezporednio przebywajc w istocie osoby ludzkiej, gdy ukochamy Chrystusa. Jest
bowiem tam, gdzie dziaa. Jest w nas, zaproszony nasz mioci do Chrystusa, i
stwarza w nas ask uwicajc.

94

aska uwicajca jest dan nam przez Boga, przez Niego wszczepion w nas
zdolnoci do wizania si z Bogiem mioci, wiar i nadziej, i jest zdolnoci
przyjmowania darw Ducha witego. Aby jednak rodziy siew nas nadprzyrodzonecnoty mioci, wiary i nadziei oraz dary Ducha witego, t ask uwicajc jako
tylko zdolno, a wic bierny podmiot cnt i darw, musi aktywizowa Chrystus,
uobecniajcy si w nas przez przyjmowanie Eucharystii. Wanie Chrystus
Eucharystyczny, przyjmowany w Komunii witej, powoduje, e z aski uwicajcej
rodz si w nas cnoty i dary, ktre tworz nasze ycie religijne.
Zauwamy zaraz, e dojrzae ycie religijne czowieka polega na owocowaniu w
nas darw Ducha witego. Najwzniolejsze owoce darw Chrystus uj w osiem
bogosawiestw: bogosawieni ubodzy w duchu, ...ktrzy si smuc, ... cisi, ...ktrzy
akn i pragn sprawiedliwoci, ...miosierni, ...czystego serca, ...ktrzy wprowadzaj
pokj, ...ktrzy cierpi przeladowanie dla sprawiedliwoci (Mt 5,3-11). A
najdoniolejszym darem Ducha witego jest dar mdroci, ktry tworzy w naszej
naturalnej mioci nadprzyrodzon mio, chroni j i doskonali.
Cnoty nadprzyrodzone, wprowadzone przez Boga w nasze cnoty naturalne, s
sposobem kierowania si do Boga.
Dary Ducha witego w naszych wadzach i relacjach z Bogiem s danymi nam
sposobami przyjmowania wszystkiego, co Bg w nas wnosi.
Gdy swoj prac nad sob uzyskamy wiedz o Bogu przez uczenie si religii i
zarazem staniemy si wierni Bogu, prawdzie i dobru, uczciwi przez kierowanie si
sprawiedliwoci, umiarkowani w nabywaniu rzeczy, mni w bronieniu swej mioci
do Chrystusa, wtedy Duch wity zacznie coraz intensywniej wiza z Bogiem nasz
wol trwania przy Bogu i wniesie w nasz intelekt rozumienie ycze Boga. W tym
owiecajcym nas wpywie na nas Ducha witego nazywa si to prostym
zjednoczeniem czowieka z Bogiem. Ustaj wtedy wtpliwoci intelektualne, czy Bg
istnieje i czy nas kocha. Utrwala si nieprzeparta potrzeba Boga. Rozwijamy si w tym
zjednoczeniu, ktre ksztatuje w nas Duch wity swym darem mdroci.
Kultura wspczesna zagraa nam usuwajc i znieksztacajc wiedz o Bogu.
Zagraa przez skanianie do wizi z rzeczami, a nie z ludmi i Bogiem. Zagraa przez
proponowanie ateizmu, ktry opiera si na zawonym poznaniu rzeczywistoci i na

95

zwonym polu mioci: zakazuje poznania Boga i mioci do Boga oraz ludzi, wprost
zalecajc nienawi. Zachca wic do amania przykaza, ktre informuj, co czyni,
gdy brakuje czasu na przemylenie zachowania si wobec Boga i ludzi.
Przezwyciymy zagroenia, gdy bdziemy nabywali wiedzy o Bogu i o
czowieku, o caym wiecie zgodnie z prawd, gdy bdziemy odnosili si z wiar do
ludzi i do Boga, gdy w naszych dziaaniach bdziemy wierni dobru, gdy wybronimy
swoj mio do Chrystusa. T mio wspomaga Chrystus i Duch wity.
Przezwyciymy zagroenia wiary trzymajc si Chrystusa przez przyjmowanie Go w
Eucharystii, wci dwigajc si z grzechw i niedoskonaoci ku Chrystusowi.
Najkrcej mwic, przezwyciymy zagroenia na drogach do witoci, gdy
bdziemy wybierali wiar i prawdziw wiedz, zawsze prawd i dobro, zawsze mio
do ludzi i Boga, do Chrystusa realnie kontaktujcego si z nami we Mszy witej i w
Eucharystii.

3)

Trzeci akcent: modlitwa


Stopie przezwycienia zagroe wiary, a zarazem poziom mioci wicej nas

z Bogiem, ujawnia modlitwa. Zmienia si ona, gdy zmniejsza si w nas podleganie


zagroeniom i utrwala mio do Boga. Mwimy w zwizku z tym o odmianach
modlitwy.
Modlitwa w swych odmianach jest ujawnianiem si w nas poziomu naszej mioci
do Boga i zarazem jest prob o trwanie i doskonalenie tej mioci.
a) Modlitwa przejawiajca poziom mioci.
Najpierw, zreszt zawsze, wypowiadamy sowa modlitwy. S one imionami
Boga, powtarzaniem sw Chrystusa, Matki Boej, aniow i witych, take stw
Kocioa. Sami wypracowujemy cztery odmiany modlitwy.
Wypracowujemy najpierw modlitw ustn przez powtarzanie sw witych. Z
kolei modlitw myln, gdy coraz bardziej przywizujemy si do Boga. Ponadto
modlitw aktw strzelistych, gdy wci ju potrzebujemy wyraania Bogu mioci.
Wreszcie osigamy modlitw prostego skupienia, gdy bez sw i myli, nawet bez
uczu wewntrznie trwamy przed Bogiem. W te odmiany modlitwy wkracza Duch
wity i zaczyna je doskonali, a wic swoicie przeksztaca. Nasza modlitwa staje si

96

wyrazem nieprzepartej potrzeby Boga i realizowaniem jeszcze przez nas wybranych


programw ycia religijnego. Z kolei staje si pen zgod na yczenia Boe, nawet
wtedy, gdy s one inne ni nasze propozycje i marzenia. Nastpnie ju rozumiemy,
czego Bg oczekuje, i wyraamy Mu zgod i rado. Wreszcie w postaci prostego
zjednoczenia otwieramy si w peni na Boga, i wtedy ju nie odejdziemy, ju
pozostaniemy wierni.
Po tych odmianach modlitwy Duch wity swym darem mdroci ksztatuje i
rozwija nasze zjednoczenie z Bogiem. Najpierw modlimy si bolesn, jakby
niecierpliw tsknot. Potem gosimy rado, e kochamy Boga. Wreszcie spokojnie
trwamy wobec Osb Trjcy witej, a Duch wity wie na stae w osobie Chrystusa
nasz mio z mioci Boga Ojca. Trjca wita staje si naszym wewntrznym
yciem. Tym yciem oddziaujemy na ludzi w postaci przykadu wiary, nadziei i
mioci.
Tak mona opowiedzie o modlitwie jako przejawianiu si w nas naszej mioci
do Boga, doskonalonej przez Ducha witego.
b) Modlitwa jako proba.
Modlitwa jako proba o nasze kierowanie si do Boga dziki powizaniu przez
mio z Chrystusem jest najpierw modlitw uwielbienia Trjcy witej, zawsze przez
Chrystusa i przez nasz do Niego mio.
Jest z kolei modlitw dzikczynienia, e Bg istnieje, e jest Trjc Osb, e
Chrystus sta si czowiekiem, e narodzi si z Maryi Panny, e s sakramenty,
Eucharystia, Koci, anioowie, ludzie, wici, wiat i my z szans ukochania Boga.
Ponadto jest modlitw przebagania za grzechy, za zaniedbania, za niewierno
Bogu i ludziom, za amanie przykaza, za wszystko, co opnia w nas uzyskanie
najwierniejszej mioci. I jest modlitw bagania jako zwierzenia Bogu wszystkich
spraw dobrych i przykrych, take grzechw w ufnej nadziei, e Bg ochroni nas, gdy
uzna to za suszne.
Inaczej mwic te odmiany modlitwy to sposb wsplnego bycia z Bogiem, jakby
rodzinne przebywanie razem z Bogiem na wiecie, zawsze razem w wizi z
Chrystusem, a w Nim dziki Duchowi witemu z ca Trjc wit.

97

4)

Czwarty akcent: Koci


Koci jest wsplnot nas wszystkich i Chrystusa, gdy wiemy si z Nim

mioci. Duch wity jest dusz tej wsplnoty, a Chrystus jej Gow. Jestemy tak
gboko powizani z Chrystusem, e wedug w. Pawa stanowimy wprost
niewidzialne ciao Chrystusa, nazywane Ciaem Mistycznym. W tym Kociele
Chrystus przez sakramenty udziela nam swej mocy i obecnoci, by nas wspomc w
przejciu uwicajcego nas wpywu Ducha witego, ktry w Chrystusie wie nasz
mio z kierowan do nas mioci Boga Ojca.
Tak rozumiany Koci jest miejscem i drog naszego uwicenia. T drog jest
wic nasz udzia w sakramentach Kocioa. T drog jest Chrystus jako Gowa
Kocioa, i Duch wity jako dusza oywiajca t wsplnot i umacniajca w niej nasze
wizi z Chrystusem w drodze do Ojca. T drog jest te rozwijajca si w nas
modlitwa, a przede wszystkim mio, ktr Duch wity doskonali swym darem
mdroci.
Wszystkie te drogi skupia w sobie Chrystus. On jest wszystkimi drogami
uwicenia modziey. Jest jedyn drog do Boga.
Tak rysuj si drogi uwicenia modziey w aspekcie dogmatycznym, to znaczy
w stwierdzeniach, czym jest wito, modlitwa, Koci.
Mona te zapyta o sposoby uwicenia, o swoiste jak dochodzenia do
Chrystusa, a wic o ascetyk jako pedagogik religijn.

III. Jak obroni zakochanie w Bogu?


S dwa sposoby chronienia mioci do Boga. Pierwszy to przez nas tworzone
usprawnienia, otwierajce na przyjcie wpywu Boga i mioci Boej. Drugi to
udostpniane nam przez Boga rodki nadprzyrodzone.

1)

Jak sami chronimy mio do Boga?


Chronimy mio przez wiczenie si najpierw w wiernoci prawdzie. Dziki tej

wiernoci nasz intelekt rozpoznaje fasz, bd, kamstwo. Z kolei przez wiczenie si w
wiernoci dobru, okrelanemu w przykazaniach, a tym samym wyznaczonemu przez

98

natur czowieka. Dziki wiernoci przykazaniom i naturze ludzkiej nasza wol


wybierze to, co ukae jej intelekt jako dobre, gdy zgodne z prawd o czowieku.
Dziaania intelektu wierne prawdzie i dziaania woli wierne dobru usprawniaj nas w
chronieniu osb i ich powiza z osobami, wyznaczonych przez nasze istnienie. Te
powizania to mio jako trwaa yczliwo, to wiara jako zaufanie, to nadzieja jako
potrzeba sytuowania si w mioci i wierze. Intelekt i wola przez wierno prawdzie i
dobru chroni nasz mio do ludzi i do Boga, chroni humanizm i religi.
Umiejtno kierowania si w yciu prawd i dobrem jest w nas mdroci.
Czym bowiem mdrym jest chronienie mioci i wiary wobec ludzi i wobec Boga.
Aby uzyska mdro, trzeba by zawsze wiernym prawdzie, ktra wyzwala
wiar. Trzeba te by cierpliwym i nieustannie porzuca fasz, bd, kamstwo, zo.
To porzucanie faszu i za nazywamy umartwieniem. A towarzyszcy temu wybr
prawdy i dobra nazywamy pokor. Umartwienie wic to cierpliwe porzucanie bdw.
Pokora to cierpliwe, wci powtarzane kierowanie si do osb, do prawdy i dobra.
Wierno osobom, ludziom i Bogu, i przesunicie na drugie miejsce posiadania rzeczy,
troski o wasne sprawy, o nadmierny zysk ekonomiczny, nazywa si ubstwem. A
wszystko to uzyskujemy dziki radosnej wiernoci Bogu i mioci do Boga, co nazywa
si posuszestwem.
Chronimy wic mio do Boga i ludzi uzyskujc mdro jako wierno
prawdzie i dobru, sytuujc si w relacji wiary, godzc si na cierpliwo, stosujc
umartwienie jako porzucenie faszu i za oraz cenic pokor jako wybr prawdy i dobra
wbrew opiniom i obiecanym sukcesom. Oczyszcza si pole naszych dziaa.
Uzyskujemy postaw ubstwa jako stawiania na pierwszym miejscu Boga i ludzi.
Realizuje si radosne posuszestwo jako wierno mioci. A mio zawsze wie z
osobami, z ludmi i Bogiem. Realizujemy w ten sposb przykazania mioci Boga i
bliniego, najpeniejszy program dla modziey, dla Polski i dla wiata.

2)

Jak Bg chroni nasz mio do Niego?


Najpierw przez ask uczynkow Bg skania nas do ukochania Chrystusa. Dziki

temu ukochaniu przychodzi do nas Trjca wita i w nas przebywa. Zarazem udziela
nam aski uwicajcej jako zdolnoci kierowania si do Boga i odbierania Jego

99

wpywu. T zdolno oywia w nas Chrystus przyjmowany w Eucharystii. Sprawia, e


rodz si z aski uwicajcej cnoty nadprzyrodzone i dary Ducha witego.
Kochajc Chrystusa jestemy Kocioem. W Kociele Chrystus tworzy i
udostpnia sakramenty, ktre realnie wspomagaj nasz mio i wiar Jego moc i
Jego przyjciem do nas w Eucharystii. W Kociele Duch wity nas uwica, wic w
osobie Chrystusa nasz mio z mioci Ojca i Trzema Osobami Trjcy witej.
Wierno tym powizaniom jest moraln witoci, gdy jest trwaniem naszego
zakochania w Bogu.

3)

Dopowiedzmy ju tylko, kim jest Chrystus.


Chrystus jest jedn Osob Bosk o naturze Boskiej i ludzkiej. Jest w jednej

Osobie prawdziwym Bogiem i prawdziwym czowiekiem. Proponuje nam przyja,


ktra jest trwa mioci. Wspomaga t mio w jej trwaniu. I wprowadza nas w wi
z ca Trjc wit. Miar tej wizi jest nasza mio do ludzi jako troska o ich dobro.
Kadego z nas opromienia wspaniao Chrystusa.

4)

Dodajmy zarazem, czym jest mio jako tre zakochania w Bogu


Mio nie jest tylko uczuciem, gdy uczucie jest naszym zareagowaniem na

wyobraenie fizycznych cech osoby i jej pikna. Mio jest wizi, wspart
bezporednio na realnoci osb jako przejawie ich istnienia. Jest trosk o dobro
realnych osb, ludzi i Boga.
Jako troska o dobro osb, nazywana dilectio, mio jest najpierw bezinteresown
trosk, ktr nazywamy caritas. Jest z kolei sta wiernoci i z tego wzgldu
nazywamy j przyjani amicitia. Jest ta mio take bolesn potrzeb obecnoci
kochanej osoby. Nazywamy j amor, wanie zakochaniem si w Bogu staym i
nieodwracalnym, zawsze radosnym i zarazem bolesnym, wyznaczajcym gbok,
umczajc tsknot. Ta posta mioci, wanie amor, wie te zakochanych w sobie
ludzi, kobiet i mczyzn.
Gdy ktr z tych odmian mioci otocz uczucia jako skutek zafascynowania
piknem kochanej osoby, powstaje mio o nazwie concupiscentia podanie pikna.

100

Ta mio jest trosk gwnie o dobro dla nas, o cieszenie si wszystkim, co przynosi
powizanie zakochanej osoby z osob kochan.
Gdy naszej mioci nie towarzysz uczucia i gdy mniej zabiegamy o dobro drugiej
osoby oraz o dobro dla nas, czy nas z osobami tylko wi, ktr nazywamy
zgodnoci natur connaturalitas. Jest ona te potrzebna. Warunkuje pojawienie si
mioci jako troski o czyje dobro i o dobro dla nas, a sama z siebie wyzwala pokj jako
szlachetny szacunek dla odrbnoci i realnoci innych, dla ich wewntrznej
niezalenoci i wolnoci.
Zakoczmy uwag, e zakochanie w Bogu i wynikajca z tego religijnie ujta
wito, to przemiana i reorganizacja caego naszego ycia, ktre uwalniane od
bdnych wskaza aktualnej kultury, wyznaczane od tej pory jest przez wi z prawd i
dobrem, z ludmi i z Bogiem. Wszystko to ma pocztek i spenia si w naszej mioci
do Chrystusa.
I sformuujmy yczenie: Niech kadego z nas opromienia wspaniao Chrystusa.

101

You might also like