You are on page 1of 4

Karta Postaci

Konto: Sylph

Imi i nazwisko: Nina Rift, przedstawia si te jako Marla

Rasa: Czowiek

Pe: Kobieta

Klasa: Bard 4, Warlock 16


Planowana scieka postaci: Pieniarz burzy (pod z warlocka)

Pochodzenie: Neverwinter

Wiek: 17 lat

Charakter: CN

Bstwo: Auril

Znane jzyki: Wsplny, Illuskaski, Chondathski, Sylvan (jzyk Fey),

Rys Psychologiczny:
Moe si wydawa, e ciao Niny zamieszkuj dwie osoby. W rzeczywistoci jest ona artystk, ktra
stara si przetrwa w tym dziwnym, okrutnym wiecie. Od dziecka cechowaa j dua wraliwo, czasem
sigaa wzrokiem do wiata rwnolegego, wyapujc obecno innego planu. Widywaa istoty, ktrych nikt
inny nie widzia, syszaa dziwne szepty ktre uczyy j nieznanych sw.
Przez lata mylaa, e Astrid jest jej matk, mimo e bya przez ni le traktowana, nie paaa do niej
nienawici. Nina nie odczuwa skrajnych uczu, potrafi je udawa w zalenoci od sytuacji, bo wyuczya si,
e obojtno nie zawsze jest wskazana. Jak aktorka stara si wczuwa w role zalene od sytuacji. Wciela
si wtedy w ksikowych bohaterw. Nina stworzya Marl, ktra bya tajemnicz kobiet w masce,
awanturniczk, pieniark i bohaterk ciekawych przygd,.
Dziewczyna wstydzi si swojej mocy, bo podejrzewa, e moe j wprowadzi w wiksze kopoty, ni
przynie korzyci. Zatem wszelki objaw swych umiejtnoci zwala na magiczne przedmioty, ktre s w jej
posiadaniu. Nocami nawiedzaj j dziwne sny, w ktrych taczy na wietrze wrd lodowych pustkowi, w
towarzystwie istot z mgy, wok szaleje zamie, ktr powoduje jej piew.
Na co dzie jest zwyk suc, ktra z koszykiem przewieszonym przez rami przemierza miasto.
Pedantycznie sprzta, dobrze gotuje, wykonuje swoje obowizki rzetelnie. Lubi skupia si na takich
yciowych czynnociach, bo wtedy czuje si zupenie normalna.
Gdy nikogo nie ma w domu, przeglda zwoje i ksigi, lub ubiera
mask by wcieli si w Marl.

Opis zewntrzny:

Gowa: Modziutka dziewczyna o dugich, niesfornych wosach


w kolorze dojrzaej pszenicy, twarz ma upstrzon piegami, o bladej
skrze. Jej oczy s due, ciemne, z dugimi rzsami, niczym u cielaka.
Usta pene, zmysowe, niewielki nos, rudawe brwi wyginaj si w
zgrabne uki, podkrelajc jej oczy.
Sylwetka: Bardzo niska, drobna, ma niewielkie piersi i
poladki, a jej postura przypomina podlotka, przez co moe wydawa
modsza ni jest w rzeczywistoci.
Zachowania: Jej gos jest w rednich barwach, melodyjny.
Porusza si lekko i zwiewnie. Czsto chodzi ubrana w suknie. Lecz
czasem ubiera mask, ktra zasania jej p twarzy, wtedy przedstawia
si jako Marla. Dla osb, ktre widziay j bez maski jest jednak
rozpoznawalna.
Podstawowe atrybuty:
Sia -8
Zrczno -14
Kondycja -16
Inteligencja -14
Mdro - 8
Charyzma - 16

Historia:
Ospoby w jej zyciu:

Astrid Moortree ciotka, przybrana matka


Uris matka
Babcia starsza kobieta, otrzyca, ktra j przygarna

Rkopis znaleziony za szaf:

Czasem w yciu spotyka ci co, co sprawia, e


zaczynasz sobie zadawa te trudne pytania, na ktre
nikt nie pozna odpowiedzi.
Byo to na jednym z tych przyj, pacono za
nie sowicie i prowadzaam tam dziewczta majc na nie
czujne oko. Bya tam ona, maa urocza, zotowosa
dziewczynka, o spojrzeniu niewinnym i naiwnym niczym
szczeni. Bez kobiecej opieki. Towarzyszy jej starszy,
bogato odziany mczyzna, ktry pniej zabra ja do
komnat na pietrze. Obserwowaam j dyskretnie i co
odyo w moim sercu, jakby skorupa, ktr porosa przez lata, pka. Rankiem, gdy wszyscy si
rozeszli zaczekaam pod rezydencj, by zobaczy co to za potwr zostawia dziecko na takich
przyjciach. Stojc skryta w cieniu dokadnie zapamitaam charakterystyczn twarz kobiety, ktra
odebraa ma. Uruchomiam swoje kontakty by j odszuka . Podwala si za Astrid Moortree, mia a
niewielki sklep z magi, bya wiedm. Kilka nocy p niej przyszam do jej domu ze swoimi starymi
znajomymi. Zakradam si i osobicie podernam jej gardo we nie, lecz to nie poprawi o mi
humoru, ani nie naprawio szkd jakie wyrzdzia tamta noc. Przeszuka am dok adnie dom, zabieraj c
ze sob wszystko co mogo mi powiedzie o przeszoci dziewczynki, ktra spa a zaledwie sypialni
obok. Natrafiam na notatki, stare pamitniki, jakie magiczne ksi gi, wszystko to dok adnie
przejrzaam, po to by powoli pozna pochodzenie maej.

Dziewczynka nazywaa si Nina Moortree, urodzia si niemal jedenacie wiosen


wczeniej w Myrkurborgu, mao znanej osadzie, ktra miecia si na jednej z najbardziej wysuni tych
na pnoc wysp Moonshae. Noce byy tam dugie, a zimy cikie. Mieszka cy chronili si jak mogli
oddajc cze dawnym pomniejszym bogom natury. Z tego co wyczytaam z pami tnika Astrid, by a
ona jedn z bliniaczek, ktre mimo i zrodzone jednego dnia, by y zupe nie r ne. M odsza z nich
Uris miaa wosy jasne jak any pszenicy, a Astrid biae niczym nieg. Obie magicznymi mocami
waday, ci co lepiej znali ich rodzin podejrzewali, e to dlatego i w ich y ach p yn a krew Fey.
Astrid bya szczeglnie ni naznaczona, sw uroda albinoski, wzbudzaa niech mieszka cw.
Przeprowadzia si na ubocze by wie ywot w samotnoci, powicajc si magii. Siostra j
czsto odwiedzaa, starajc si j do osady sprowadzi, a gdy to nie przynios o skutkw,
przychodzia do niej dla towarzystwa. Lata mijay, serce Astrid robi o si twardsze i zimniejsze, a
Uris stawaa si mniej radosna i bardziej strapiona. Ktrego dnia przysz a do Astrid by podzieli si
swoim zmartwieniem. Kobieta, mimo wielu lat udanego maestwa nie mia a dziecka i prosi a
siostr, by jej w tym pomoga magi. Astrid zgodzia si, lecz jej intencje nie by y czyste, liczy a, e
skorzysta z pomocy Fey, z ktrymi si kontaktowaa, by dziecko by o niezwyk e. Wiedzia a, e takie
co niesie za sob konsekwencje, a sama baa si to sobie uczyni. Siostry wzi y udzia w jakim
rytuale, w wyniku ktrego Uris zasza w ci. (Znalazam chyba opis tego rytuau, wyglda jak jaka
orgia z udziaem Fey, do tego jakie niezrozumiae zaklcia )
Wszystko przebiegao tak jak sobie zaplanoway, a do porodu, ktry niedosz a matka
przypacia yciem. Dla Astrid byo to dopenienie rytuau. Spodziewaa si , i dzi ki ofierze z Uris,
niemowl bdzie potn magiczn istot. Po tym wykrada dziecko, zrozpaczonemu po mierci
ony, ojcu (m by przekonany o swoim ojcostwie) i ucieka z nim do Neverwinter, majc nadziej,
e w duym miecie atwiej bdzie jej si ukry.

Zaja si tam legaln prac zielarki, prowadzc niewielki sklepik z magicznymi bibelotami,
zarabiajc na swojej mocy. Dzieci nazwaa Nina. Okazaa si ona liczna, lecz zupe nie zwyczajn
dziewczynk. Astrid wci czekaa na objawienie si jej nadprzyrodzonych mocy, lecz z czasem to nie
nastpowao, a nienawi kobiety wobec dziecka rosa. Wyadowywaa na niej swa z o i frustracj .
Gdy maa miaa dziesi lat cierpliwo kobiety si skoczya, a ze magiczne zdolno ci dziewczynki
byy nike, za to urod odziedziczya po matce, postanowia na niej zarobi . Wytargowa a wysok
kwot i zostawia je na noc w jednym z bogatych domw. Nin odebra a o poranku, w ci kim
stanie, zgwacon i pobit. Zaniosa j do wityni, w ktrej nie zadawano za du o pyta , by j
naprawiono. Zysk z tego by cakiem niezy, zatem sytuacja powtarzaa si cz sto i regularnie.

Moja wcibsko pokrzyowaa jej plany.

Zabraam dziewczynk do siebie, niewiele rozumiaa z tego co si stao.


To co przechodzia wydawao jej si normalne i bya zupenie pogodzona z
losem, a przynajmniej na tak wygldaa. Nina nazywaa mnie Babci,
ten przydomek naday mi moje pracownice, gdy zamtuz, ktry
prowadziam, by jednym z najstarszych w miecie. Moje dziewczyny nie
byy zwykymi nierzdnicami, byy artystkami w swym fachu, lecz nie
chciaam, by Nina do nich doczya. Dziewczynka staa si dla mnie jak
crka. Bya chtna do nauki, zatem nie skpiam jej na nauczycielach,
chciaam, eby miaa w yciu wybr. Uczya si piewu, gry na instrumentach, ta ca, a tak e
przydatnych czynnoci jak gotowanie i szycie. Tak mino nam kilka lat, lecz jej urody nie da o si
ukry i wkrtce stao si jasne, e zainteresowaa klientw, ktrym si nie odmawia o.
Nina te nie potrafia mi odmwi, zatem
doczya do moich dziewczt, mimo i w duchu chciaam
inaczej. W mym przybytku dziewczyna si zmieniaa,
ubieraa mask i stawaa si pewn siebie Marl. Wydawaa
si szczliwa, oczarowywaa moich goci swym tacem i
piewem, a oni darzyli ja uwielbieniem, maska dodawaa jej
tajemniczoci.
Ta sielanka trwaa do czasu, a jeden ze staych
klientw zapragn j mie wycznie dla siebie, na wasno. Nie by to partner, ktrego bym
yczya ktrejkolwiek z mych dziewczt, zatem zaatwiam Ninie prac u rodziny kupieckiej, ktra
wkrtce opucia Neverwinter. Miaa by guwernantka ich dwjki dzieci w nowym domu i miejscu.

Po Marli zagin lad.

Moda dziewczyna staa w porcie przygldajc si przepywajcym statkom, w jej doni by niewielki
koszyk na zakupy. Czekaa na dostaw wieych ryb, a jej umys powoli porzdkowa wydarzenia ostatniego
roku. Tyle bowiem czasu upyno od kiedy opucia Neverwinter i przybya na wysp Flameskoggen.

Przez kilka miesicy pracowaa u pewnej rodziny kupieckiej, ktra miaa dwoje dzieci. Znali j jako
Nin Rift. Bya dla nich zawsze mia i uprzejma. Dzieci j lubiy i nie miaa z nimi kopotw, czas upywa im
na zabawie. Bya tez druga strona tej pracy. Wpada w oko pana domu, moga si domyla, e nie umknie
to uwadze jego ony.
Ktrego dnia Nina dostaa list, z ktrego treci wynikao, e jej Babcia umiera i chciaaby si z ni
zobaczy przed mierci. Zebraa zatem swoje oszczdnoci i natychmiastowo wyruszya do Neverwinter.
Zostawiajc swym nieobecnym pracodawcom notatk na stole, o powadze sytuacji. Jakie byo jej
zdziwienie, gdy babcia okazaa si zupenie zdrowa i na dodatek odprawia ja z powrotem za morze. List
okaza si faszywy.
Po powrocie zdziwienie jej byo tym
wiksze, gdy okazao si, e klucz nie pasuje
do drzwi, a w domu mieszka zupenie obca
osoba. Wacicielem okaza si Zahart Dacra,
starszy mczyzna zajmujcy si magi. Nina
wyprosia u niego, by zatrudni ja jako
suc. Praca u niego nie bya wymagajca,
ale te mao patna. Pozwoli jej korzysta ze
swoich ksig, wyczuwajc w niej talent
magiczny. Wspomnienia ycia w sklepie
magicznym, gdy Astrid na niej
eksperymentowaa, zaczy powraca.
Wiedza, ktra do tej pory bya przed ni
ukryta, powoli wyaniaa si z mrokw jej
umysu.
Te nowe umiejtnoci wymagay
przetestowania, zatem po za miastem
ubieraa mask by wcieli si w Marl i
odkrywa tajemnice swej mocy.
W czasie jednej z wycieczek poznaa Arvina,
modego drwala, ktry okazywa spory talent taneczny wirujc ze swymi toporkami, jednak pozbawiony
pewnoci siebie by wystpowa scenicznie. Zna j jako Marl.

You might also like