You are on page 1of 9

METODOLOGIA CZYTANIA NIEJAKIEGO FRYDERYKA

Micha Krot

Tak jak filozofi Martina Heideggera trudno jest, moim zdaniem, czyta bez
znajomoci takich poj jak m.in.: koo hermeneutyczne i uczasowiony jzyk, tak te filozofia
Fryderyka Nietzschego jest trudniejsza, o ile nie uzmysowimy sobie wagi, jak peni w jego
myli pojcia interpretacji oraz formy. Dopiero takie rozwaania uzmysowi nam, jak
nieadekwatnym sposobem lektury jest dosowne czytanie filozofii myliciela lwia jej cz
pochodzi bowiem z notatek wydanych pomiertnie; z drugiej strony Nietzsche nie stroni od
metafor i wieloznacznych sformuowa, a nawet zda sprzecznych ze sob. Z racji tej
wieloznacznoci, jak zauway Micha Pawe Markowski, atwo jest Nietzschego doczy do
szerokiej gamy teorii; wszdzie jego myl bdzie pasowaa 1. Jeli wic o t wielo
interpretacji rozbija si bdzie myl Nietzscheaska, we wstpie musz sobie jako z ni da
rad. Nie bdziemy jednak szuka przykadw uycia tego sowa w myli samego
Nietzschego, ile skupimy si na samej stronie filozoficznej tego pojcia.

Nietzsche przeczy istnieniu jakichkolwiek faktw jako faktw zamiast tego kady
fakt poznawany przez kogokolwiek jest w jaki sposb interpretowany. Teza ta chce jedynie
objawi nam istnienie pewnego operatora, przez ktrego ten tzw. fakt jest nam przedstawiany,
czy to, np., poprzez stereotypy naszego dziadka, czy te przez nasz sympati wzgldem
Julity. Koniec kocw, bez tego operatora sam fakt jest niepoznawalny. Zaprzeczenie
istnieniu czystego faktu jest rwnoznaczne ze zgod na faktu tego konstruowanie w myl
bardzo osobistego aparatu rozumowania o wiecie i samym tym fakcie. Czym jest wobec tego
nasze widzenie faktu? Jest pewnego rodzaju tego faktu interpretacj. Czym si rni
interpretacja od faktu? Interpretacja dopuszcza do siebie istnienie operatora, ktry co z tym
faktem zrobi (zrozumia, czy poda do wiadomoci w ten, nie inny sposb). Zamiast wic
upiera si przy konsekwentnym uywaniu pojcia 'faktu', zgdmy si na perspektywizm
zakadajcy istnienie dokadnie tylu faktw, ile par oczu na spoglda. Perspektywizm,
pojcie, ktre okazao si bardzo zdatne mylom niemieckiego filozofa, jeszcze gbiej
uwypukla wag interpretacji.

Perspektywizm jest trudn rzecz do pogodzenia w filozofii. Jeli bowiem dopuszcza


istnienie wieloci interpretacji, prowadzi te do paradoksu uznajcego interpretacj go
uznajc za jedn z wielu. Perspektywizm znosi wic sam siebie 2. Nie tyle ukazuje, co naraz
zaciemnia rozumienie. Jednake pord wieloci interpretacji jestemy w stanie wskaza
interpretacje lepsze. O tych bdzie decydowaa Nietzscheaska refleksja, czasem
przybierajca form estetyki. Dlaczego estetyki? Jedn z odpowiedzi moe by: dlatego e w
gruncie rzeczy wszystkie tzw. fakty wystpuj rwnie w oparciu o t, nie inn
interpretacj. Co z kolei sprawia, e ta, nie inna interpretacja wydobywa si z naszych ust?
Nic wicej jak nasze poczucie smaku, czy to wzgldem danej estetyki filmu, czy te estetyki
racjonalnego mylenia (a wtedy bdziemy konstruowa fakty rzekomo racjonalne), a moe

1
Micha Pawe Markowski, Nietzsche. Filozofia interpretacji, Universitas, Krakw 2001,
wyd. II, s. 20.
2
Por. A. Nehamas, Nietzsche, life as literature, Harvard University Press, Harvard 1985, s.
3.

1
te estetyki politycznej (wtedy okae si, e interesuje mnie to, co jest zgodne z moim
wiatopogldem). Estetyka jest wic w tym ujciu pewnym przeformuowaniem pojcia
'woli', bo ukazuje kierunek, w ktrym co lubimy, lub chcemy aby si spenio. Estetyka
posuy nam do skupienia si na drugim wanym tak dla Nehamasa (jako estetyka), jak i dla
mnie (jako forma), pojciu zwizanym z filozofi Nietzschego. Wczeniej jednak przyjrzyjmy
si interpretacji.

POJCIE PIERWSZE - INTERPRETACJA

Te pojcie doskonale obrazuje Bogdan Banasiak w tekcie Narodziny interpretacji z


ducha Fryderyka Nietzschego, gdzie przeprowadza krytyk myli trzech wspczesnych
filozofw post-Nietzscheaskich: Jacquesa Derridy, Michela Foucaulta i Gillesa Deleuze'a.
Wsplnym mianownikiem u trzech francuskich mylicieli jest podzielenie poj
filozoficznych na dziedziny, ktre moemy okreli jako prawd/istot oraz ich rozumienie
interpretacji.

Tak dla Derridy podzia ten bdzie obejmowa hermeneutyk oraz dekonstrukcj. W
Derridiaskim rozumieniu, hermeneutyka dy do odkrycia prawdy jakiego tekstu, stara si
pochwyci jego sens, odkry jego pocztek. Proces ten polega na omijaniu gry, ktr
proponuje tekst; hermeneutyka bdzie staraa si dostrzec wic co poza tekstem, bdzie si
zastanawiaa, skd si dana myl wzia twierdzi ona wic, e jest jakie rdo wszelkiej
dotyczcej jej refleksji; skd ta propozycja gry z tekstem si wzia. Hermeneutyka uczy
si by wiadom, doros w swym odnoszeniu si do tekstu; jest dorosym, ktry wie, e
dziecko, z ktrym rozmawia, ukrywa co nie w swych sowach, ale w znaczeniu, w miejscu,
skd sowa te wydostaj si w jakiej intencji, by moe?

Naprzeciwko hermeneutyki Derrida stawia dekonstrukcj. Ta metoda pracy z tekstem


w peni akceptuje sposb, w jaki tekst jest; dekonstrukcja chce wic podj gr z tekstem,
zgadza si na jego jzyk. Dekonstrukcja nie chce wic dojrze pocztku, ona nie wierzy w
aden pocztek. Dla niej istnieje tylko to, co jest, to, co ona sama rwnie robi. A co robi?
Nieustannie odszyfrowuje tekst, jednoczenie zamykajc si w jego obrbie, w zasigu
znacze, ktre tekst proponuje i na ich podstawie dosiga kontekstw wykraczajcych poza
sam tekst (oczywicie, znaczenia te s ufundowane samym tekstem, proces ten jest wic
rny od metody hermeneutycznej). Dekonstrukcja jest agresywna, chce odnale to, co w
tekcie jest ukryte, jednoczenie zgadzajc si na nieustanne odszyfrowywanie. Nie ma dla
dekonstrukcji koca tekst nie jest bowiem zamknitym dzieem, ale procesem; nie mona
mie pretensji do wycznoci rozumienia, czy do jakiego wyczerpania tematu. Ukryte
pozostaje ukryte, o ile w obrbie odkrywania odsania si nowe znaczenie. To nowe znaczenie
ma rwnie co zakrytego. Dekonstrukcja nigdy si nie koczy.

Zdaniem Foucaulta wiek XVI podarowa nam narzdzie interpretacji, ktre wci nie
skoczyo swego dziea, wci pozostao nieobalonym tym narzdziem bya myl
owieceniowa przedstawiajca niezwykle spjn interpretacj rzeczywistoci. Interpretacja ta
polegaa na racjonalnoci. Dopiero wiek XIX zdoa powanie t interpretacj
zakwestionowa oto na horyzoncie myli pojawili si: Marks, Nietzsche i Freud. Zdaniem
Foucaulta trjka mylicieli nie stworzya kontr-interpretacji, ile raczej zmienia nasze
postrzeganie 'znaku', a wic tego, co istnieje rdowo, ustala ramy istnienia poprzez samo
swoje istnienie. Okazao si, e 'znak' ten nie jest wystarczajcym wyjanieniem, bowiem

2
rzeczywisto mona interpretowa a interpretacja jest procesem nieskoczonym. Znikna
wic zudna gbia Wyjanienia, znikn te Wszechpocztek; wszystko jest interpretacj, a
wic to, co podlega interpretacji jest te tym, co ju interpretuje. Ja, jako ten, co interpretuje,
opieram si na innych interpretacjach i w ten sposb historia jest kronik zwycistw
silniejszych interpretacji nad tymi sabszymi. Historia jest miejscem walki o wadz.

Zdaniem Deleuze'a, Nietzsche opiera swoj myl na zewntrzu, a jego pismo nie ma
ukrytych gbi. Duch ksiki, czy myli, przychodzi z zewntrz dzieje si tak, poniewa
ksika uwikana jest w rne procesy istnienia w wiecie. Nie mona wic mwi o
podmiocie ksiki. Ksika nie jest oddzielna od wiata, nie jest wic jego obrazem poprzez
swoje w ten wiat uwikanie jest raczej jego podstaw. Bdc w ten sposb otwartym, tekst
zdany jest na rne siy, ktre mog go opanowa. Std si bierze np. faszystowska wykadnia
tekstw Nietzschego, to, co Deleuze nazwie z interpretacj.

Aforyzm to gra si, stan si zawsze wobec siebie zewntrznych. Aforyzm nie chce
niczego powiedzie, nie znaczy nic, nie zawiera ju znaczcego ani znaczonego. Byyby one
sposobami przywracania wewntrznoci tekstu. Aforyzm jest stanem si, z ktrych ostatnia, to
znaczy zarazem najblisza, najbardziej aktualna i tymczasowo najwysza, jest zawsze
najbardziej zewntrzna3 - dlatego te moc lektury nadaje znaczenie tekstowi, narzuca mu
jak tre. Za interpretacja chce zrobi z tekstu wntrze a te jest srogie i powane
wbrew myli Nietzschego, ktra chciaa si mia i taczy, ktra chciaa by zewntrzem.

Zewntrze to rwnie pewnego rodzaju nomadyzm, a wic bdzenie, nieustanna


podr, poszukiwanie, niezakorzenienie; akceptacja kadej napotkanej rzeczy, wanie
dlatego e ona (wcale nie zaledwie!) jest, e mi si zdarzya. Za interpretacja bdzie ptaa
ten nomadyzm, bdzie go przywizywa i zamienia w system, w ide, ktra podug
wasnego widzimisi ustawi wiat. Zdaniem Deleuze'a, przeczy to intencji Nietzschego.
Nietzsche to wielo, czyste pomidzy - nie istnieje wic immanentny sens wielkich
zdarze, ale raczej milczca wielo kadego zdarzenia 4 - sens stanie si dopiero naszym
sowem.

Co w tym wszystkim pozostaje, w tym gszczu wydarzania si? Wola mocy ch


metamorfozy, przemieszczania si, czysta obecno.

Hermeneutyka kontra dekonstrukcja, 'znak' kontra historia interpretacji i wntrze


kontra zewntrze nietrudno jest dostrzec, e kady z francuskich mylicieli, ktrych
filozofi zaledwie tu zasygnalizowalimy, stawia pewien system/porzdek naprzeciwko
chaosowi/wieloci interpretacji/nieskoczonoci. Banasiak nazwie teorie Foucaulta i
Deleuze'a tymi bardziej Nietzscheaskimi. Jego zdaniem Derrida zakada pewien pocztek
pocztkiem tym jest sam tekst. U pozostaych mylicieli francuskich dostrzegalny jest
wikszy anarchizm, tosamy temu Nietzscheaskiemu.

To, co chcielimy tutaj zauway to brak spjnoci kiedy mwimy o myli


Nietzschego, nie bdziemy wymagali od niej, by zawsze bya jednorodna podejmujc nasze
mylenie z Nietzschem, zgadzamy si na ten Deleuze'owski nomadyzm. Mwi si, e
Nietzsche przeczy samemu sobie w wielu fragmentach rnych pism? Jake ma tego nie
3
Przyp.
4
Zob.

3
robi, jeli dewiz jego myli od zawsze stara si by ruch? To, co dziaa, nie tylko jest, musi
by nieuchwytne, musi si wymyka. Bdzie nam patao figle i podawao za kadym naszym
spojrzeniem inn odpowied, pomimo to, e przecie czytamy te same sowa. Myl nie jest
pomylana na zawsze, zgadza si na zewntrzne panowanie; myl Nietzschego jest wiadoma
swego ruchu.

O jakim ruchu tu mwimy? Czym byby cakowity bezruch? To, co Heidegger nazwie
'przeamaniem metafizyki', jest tak naprawd nadaniem ruchu naszemu rozumowaniu o
wiecie. Podobnie, myl Nietzschego zawsze bdzie ucieka od stawania si zdaniem z
postawion na kocu kropk; myl Nietzschego nie bdzie zamknitym dzieem. Jakie to
konsekwencje ze sob niesie? Nietzsche nie stworzy niczego, co mona byoby nazwa
systemem filozoficznym, jak poukadan struktur, ktra wyjania pojcia z jasnym sobie
rozumieniem. Nietzsche nie tworzy poj poza czasem, ktre s, ktre istniej i znale je
mona u mnie na pce, na stronie trzydziestej dziewitej drugiej ksiki od lewej. Tam co
bdzie, owszem. Tam bd litery, sowa, zdania. Ale ja znajd tam za kadym razem co
innego. Dlaczego? Poniewa zmieniem si od kiedy ostatni raz tu zagldaem. Sigamy po
ksik w rnych momentach naszego ycia, a w momentach tych jestemy zawsze ju kim
innym. To jednak nie wyczerpuje odpowiedzi. Nietzsche nie ogranicza si do opisu pojcia,
ktre dorasta razem z nami piszc czasowo, Nietzsche stara si raczej da nam do
zrozumienia ten odcinek czasu, ktry min t kotowanin dowiadcze, ktre si na ten
czas skadaj. Jakie pytanie stawia wic Nietzsche? Nietzsche pyta: czym jest zmiana?

Myl niemieckiego filozofa nazywa si rwnie filozofi ycia, egzystencjalizmem, a


wic postawami mylowymi, ktre staraj si obra jakie miejsce wobec rzeczywistoci.
Postawy te chc odpowiedzie na pytanie, co czowiek ma zrobi wobec problemu, jakim jest
jego ycie m.in. jak powinien postpowa, na co zwraca uwag (jak np. wolno u
Sartre'a). Oczywicie, pewne lady tego typu mylenia s rwnie obecne i u Nietzschego,
jednak moja analiza bdzie staraa si ucieka od takich uj jego myli. Tam, gdzie niektrzy
widz bojow postaw wobec ycia, zmiennoci, ja chciabym patrze na sam zmienno,
chciabym zrozumie jej ywioowo, jej barw; bd stara si opisa sam zmian,
doszukujc si jej zmiennych prawide.

POJCIE DRUGIE FORMA

Dlaczego Nietzsche nie mg wyjani swoich myli w inny sposb? Czy filozofia
chce znaczy co ponad sowa, ktre wyraa? Czy Heideggerowi chodzio o ycie czowieka,
czy Dasein? Chcia mwi jak powinnimy y, czy wola rozprawia o byciowaniu bytu w
trwodze? Heideggerowi chodzio niewtpliwie rwnie o stworzenie specyficznego nastroju
filozofii, ale czy myli tej nie da si wyjani w inny sposb? Jeli si da, dlaczego filozof
decyduje si na powoanie do ycia skomplikowanego, niejasnego jzyka? Czy faktycznie za
danym tekstem czai si myl prostsza od sw, ktre j wyraaj? Na ile zapltana w swj
jzyk jest dana myl?

Wspczenie mwi si, e forma jest tym, co przechowuje zawarto, ustala ksztat
danej rzeczy; jest opakowaniem rzeczy waciwej, jakiej treci. wiadczyoby to
niewtpliwie o tym, e to wanie treci oczekujemy, gdy obcujemy z jakim dzieem sztuki.
To tre jest bowiem istot rzeczy, cho form rwnie potrafimy zauway i pochwali. Jak
przystao na myliciela, scharakteryzowanego przez Heideggera jako filozofa, ktry wszystko

4
odwraca (Umkehren), Fryderyk Nietzsche nada formie nieco inne znaczenie. Postrzeganie
sztuki z punktu widzenia artysty jest bowiem nierozczne z dostrzeganiem formy. Sztuka jest
swoj form nie tylko w sensie skadania si formy na cao dziea (bycia jej czci
skadow), ale koczenia si caej moliwoci istnienia danego dziea wanie na formie,
upraszczajc myl Nietzschego. Ju Heidegger w pierwszym tomie Nietzschego
dopowiedzia: [...] autentyczna forma (echte) jest jedyn, prawdziw treci5.

Kiedy forma staje si treci? Na czym polega uprzywilejowana pozycja artysty? Czy
da si myle o estetyce Nietzscheaskiej bez kontekstu takich koncepcyi jak wola mocy, czy
wieczny powrt? Czy forma Martina Heideggera znaczco odbiega od oryginalnej myli
Nietzschego?

FORMA W ROZUMIENIU PIERWSZYM

Myli Nietzschego bdziemy si przyglda w oparciu o jego dzieo pt. Wola mocy.
Ksika ta nie zostaa wydana za ycia niemieckiego filozofa, stanowi raczej zbir notatek.
Jako e zajmujemy si teoriami Heideggera, moemy przyj jego zaoenia dotyczce tej
ksigi.

Heidegger mwi o tym, co niewypowiedziane u Nietzschego, stanowi powinno


podstaw naszej myli. Jego zdaniem wszystkie dziea wydane za ycia Nietzschego stanowi
miay przedsionek do tego dziea. Nawet Zaratustra by jedynie prologiem Woli mocy. To w
tym dziele Nietzsche mia opisa swj program, wedug tego, jak rozpisane i pogrupowane
zostay jego notatki (cztery ksigi).

Bdziemy prowadzi nasze rozwaania od strony twrcy dziea, nie odbiorcy w ten
sposb myla bowiem Nietzsche.

Nietzsche mwi o formie w kontekcie krytyki sztuki nowoczesnej. Niemiecki


myliciel zarzuca swojej epoce, e sztuka stara si tyranizowa na zasadzie dzikiej wieloci,
przemagajcej masy, w ktrej zmysy si mc; brutalno barw, materiau [] Przykady:
Zola, Wagner [] A wic logika, masa i brutalno6. W moim rozumieniu Nietzsche
zarzuca np. muzyce, e jej melodia zostaa zuboona, wane s rodki operujce
dramatyzmem, jako rodki same w sobie, nie posiadajce adnej treci. Dopowiadajc
Nietzschemu, troch na zasadzie odwrcenia (jak myl Nietzschego objania Heidegger),
sztuka staa si swoj estetyczn form nie posiadajc treci, tzn. melodii, staa si
kawalkad formy, operuje tylko faktem swojego bycia, jest rozpisan sztuczk zabiegw,
ktre skadaj si na prowadzenie narracji i dramatyzmu, nie posiadajc adnego bohatera,
tzn. melodii, ktry tej akcji ulega. To jak kaloryfer, ktry ogrzewa pokj, w ktrym nikogo nie
ma nikomu wobec tego nie jest cieplej. Nietzsche nie tyle potwierdza moj prb
rozlunienia gstej metafizycznej atmosfery quasi-dowcipn metafor, co moje rozumienie
jego zarzutw w taki sposb: Zwrot do dramatu zdradza, e artysta czuje si bardziej panem
rodkw pozornych ni rodkw prawdziwych7.

5
M. Heidegger, Nietzsche, Tom I
6
F. Nietzsche, Wola mocy, 58.
7
Tame, 59.

5
Nazwalimy ju pewien sposb formy wg sw Nietzschego. Forma jest wic zbiorem
rodkw, w ktrych ram objta jest jaka tre. Jest to myl do intuicyjna, zgodna z
naszym potocznym rozumieniem formy. O jakiej formie traktuje wic ten podrozdzia? Czy
Nietzsche mwi te o innym sposobie rozumienia formy? Zobaczmy, co si dzieje z tym
pojciem dalej.

FORMA W ROZUMIENIU DRUGIM. WIELKI STYL

Tutaj najdobitniej ukae si podobiestwo mojej metodologii Nietzscheaskiej i tej,


ktr nakreli Markowski jednake to, co polski filozof okreli estetyk, ja wol nazwa
form. Forma ma bowiem wicej konotacji ontologicznych, czy metafizycznych, a jak
zarysowaem to wczeniej, nie zaley mi na odczytywaniu Nietzschego jako filozofa ycia,
ale raczej jako teoretyka pewnych struktur metafizycznych 8. W drugim rozumieniu formy,
ktre w nastpnych akapitach tumacz, zawiera si by moe najdoniolejszy klucz do
czytania filozofii Nietzschego.

Wedle sw Nietzschego, sztuka, ktra prowadzi do piknych uczu jest dla


kobietek. Wielki styl natomiast gardzi chci podobania si. Na tym stopniu naszych
rozwaa, zdefiniujmy wielki styl jako to, czego nie ma Wagner, a jest deniem kadego
artysty, aby uzyska wielki styl.

Wielki styl chce zapanowa nad chaosem, ktrym jest, zmusza on swj chaos do
stania si form: logiczn, prost, niedwuznaczn, do stania si matematyk, prawem to jest
tutaj wielk ambicj.9 Zastanwmy si nad tym zdaniem. W moim rozumieniu wiadczy ono,
e taki styl charakteryzuje tworzenie, kreacja czego, na podstawie zasad, ktre w panowaniu
nad chaosem si uwypuklaj. Zasady, na ktrych styl powstaje nie s wic znane wczeniej,
przed rozpoczciem tworzenia tej formy. Nie chodzi te o ukryt tre (refleksj, czy dramat,
jak mgby dopowiedzie Kierkegaard), ktr sztuka ma odda. Nie jest to wic
lekkomylnym (w adnym razie nie lekkim i swobodnym) poruszaniem si po powierzchni
treci, jak uzewntrznia. Wielki styl jest gbok refleksj nad swoj istot, nie jest przesad,
popadaniem w histeri swej formy i zagubieniem si w treci, albo zapomnieniem o zawarciu
jakiejkolwiek treci. Twrca chciaby wic stworzy pole chaosu, w ktrym wielki styl ustala
now hierarchi, buduje co, tworzy na podstawie wasnej, dopiero-co-powoanej-do-ycia
logiki swego istnienia. To niesie ze sob prostot bycia, wiadomo, co w takim stylu zawiera
si moe, co przytrafi si w jego obrbie ma sposobno. Jest bowiem niedwuznaczny od
razu wiadomo, co przynaley do logiki jego wiata. Nie jest powierzchowny, jest dobrze
przemylany, gboki. Jego form jest matematyka, jest bowiem logicznie istniejc
abstrakcj, jest w kocu prawem dy do tego by czym silniej okreli swoj form, chce
uzmysowi nam swoj odrbno, chce z nami by, jako co yjcego, a wic nie jako co,
co si chce przypodoba, jak dramat o piknych uczuciach dla kobietek, jak mwi
Nietzsche. Wielki styl ma swoj moc, swoj si, bo istota wielka i pikna nie chce si
przypodoba, to my chcemy si takiej istocie przypodoba.

W tym drugim rozumieniu, rozumieniu, ktrego nie da si oddzieli od pojcia


wielkiego stylu, forma nie jest wic list zabiegw, ktrych uywamy aby poprowadzi
8
Dlaczego metafizycznych (na mod Heideggerowsk)? O tym w kolejnych rozdziaach,
tumaczcych moje rozumienie pojcia 'metafizyka'.
9
Tame, 65.

6
dramat; forma jest struktur wiata, ktry nie chce si przypodoba, ktry po prostu chce
istnie jako co odrbnego i na tyle silnego, e na zasadzie swego istnienia, kreuje wanie to
istnienie10.

Wielki styl to taki, ktry kreuje ycie tak silne, e te musi udwign wiat na swoich
zasadach. Wielki styl to wyznacznik sztuki tak soczystej swoj wasn form, swoimi
moliwociami i wyborami, swoim autentycznym byciem 11, e jest ona ywa, nieustannie
transcenduje swoje bycie, zapytuje o nie w nowszych interpretacjach (tak jak Dasein -
wasnoci Dasein jest moliwo zadania pytania o samego siebie - to jest forma jego
transcendencji). Dasein wielkiego stylu nie-jest w stron mierci, ale w stron umoliwienia
swojej moliwoci komu innemu stwarza moliwo zatopienia si w nim/wewntrz niego.
Zagubienie wewntrz dziea jest najwikszym komplementem dla wielkiego stylu danego
dziea jest bowiem takim urzeczywistnieniem idei jego moliwoci, e staje si realnym.
Realno ta moe objawia si jako krytyczna refleksja powicona dzieu, a nie
znajdujca nigdy zaspokojenia swojego krytycznego godu. Brawa dla tego, ktry odyje
wielkim stylem, udwignie ciar moliwoci dziea, przeniesie go za pomoc aparatu
krytycznego do wiata rzeczywistego, uzmysowi innym jego gbi. Tako rzecze
antropomorfizacja sztuki.

DASEIN

Dlatego wanie forma przybiera ksztat Dasein, aby da poby moliwoci, a


jednoczenie uderzy z nieubagan koniecznoci w punkt, ktry ju zdylimy pozna.
Zastanawiamy si, czy nasze spodziewanie si tego momentu dotyczyo samego dziea, czy
jednak projektujemy jego wag dla samych siebie? Skd ta niespodziewana spodziewalno,
dlaczego tak przyjemno nam sprawia? Co takiego w sobie ukochalimy, czemu ta melodia
10
Nietzsche nie znajduje przykadw wielkiego stylu w muzyce. Gdy jednak porwnuj
moje rozumienie wielkiego stylu stwarzajcego sw form do muzyki, ktr dane mi byo
pozna, przed uszami byskawicznie pojawia mi si trzecia cz drugiego koncertu
fortepianowego Prokofieva, pita cz Kwartetu na koniec czasw Messiaena i, tutaj
wydawaoby si, e wielki styl najprdzej ujawnia swoj istot, cho w moim przekonaniu
wymaga to gbszej refleksji Bolera Ravela. Utworw tych nie dane byo sysze
Nietzschemu, ale ich posugiwanie si form, stwarzanie swego istnienia na podstawie
tego chaosu swojego pojawienia si, mona zauway w utworach uciekajcych
dramatyzmowi romantyzmu, mona znale w muzyce klasycystycznej, np. w Mozarcie.
Co si dzieje jednak w obrbie okrelonej formy muzycznej? Czy sama fuga nie stwarza
wasnej formy w kadym przypadku swojego wystpienia? Jest to bardzo podobne
rozumienie muzyki, jak w kontekcie Prokofieva, Messiaena i Ravela (dorzumy te
Szostakowicza i Kilara). C, moglibymy zaproponowa wyjanienie, wedle ktrego
Nietzsche mwi o wielkim stylu tylko w kontekcie caej twrczoci autora, nie wobec
jednej formy muzycznej. Wielki styl i jego zasady stawania si form dotycz wic caej
twrczoci kompozytora, trudno uchwytnej, a na pewno na potrzeby tego referatu
nieeksplikowalnej, a mianowicie jakiej istoty, esencji, stylu muzycznego danego artysty,
nie konkretnego dziea (tej esencjonalnoci nie naley myli z czym
systemowym/stojcym, nieruchomym).
11
Tyle e nie ku mierci, ale ku re-interpretacji, nie tracc na swojej soczystoci - wrcz
przeciwnie, bdc reinterpretowan znowu i znowu, zyskuje coraz to wicej kolorw,
zyskuje kolejne ycia, jest znowu coraz to lepiej objanian (bo twrca gorzej moe
zrozumie dzieo od odbiorcy - na tym polega wielki styl, e nadaje tak autonomi dzieu,
e dzieo to moe by LEPIEJ zinterpetowane od zamysu twrcy (mwimy o rozumieniu na
zasadzie obienia koryta rzeki definicji), to charakteryzuje najdobitniej wielki styl.

7
pozwolia si wydosta i na wspomnienie czego teraz twarz rozpywa si w tej rozkoszy
upojenia rozszerzeniu w bezgraniczn rado na takiej samej zasadzie, w jakiej rozszerza w
bezgranicznym smutku?

Dasein dziea jest nam bliskie, bo jest nam znane. Jest nam pociech, bo pomimo
naszej znajomoci, wci nas zaskakuje jest bowiem niewyczerpane, jak niewyczerpany jest
czas spdzony z czowiekiem, ktrego kochamy, ktry narasta w dowiadczenie, czy mdro
chodzi tu o nas samych. Dasein jest speniajc si moliwoci na wadze miowania
witej mocy nadawania koniecznoci woli.

Tak te, jak Nietzsche z upodobaniem opisywa swoj estetyk, sam najgbiej jak
tylko potrafi stara si zastosowa zasady wielkiego stylu do wasnej myli. A jeli tak w
istocie byo, jeli myliciel chcia, aby jego myl staa si swoj form i na tej podstawie
budowaa swoje istnienie przypomnijmy istnienie tak silne, e atwiej nam bdzie je
zrozumie, jeli nazwiemy je za Heideggerem Dasein uznamy, e estetyk tak lepiej bdzie
eksplikowa kategoria metafizyczna, ni estetyczna. Tym bardziej, e, jak to si jeszcze
okae, zakusem Nietzscheaskiej estetyki by od zawsze opis rzeczywistoci, metafizyki
nihilizmu. Jeli wic poczymy obie myli: opis nihilizmu i istnienie filozofii
Nietzscheaskiej jako wielkiego stylu (ktry wybiega w swoje istnienie, zaczyna by w
wiecie i konstruowa go na swoj mod, podug wasnej moliwoci), okae si, e
kategoria estetyczna nie wyczerpuje potencjau refleksji filozoficznej, jaka jest zawarta w
myli autora Poza dobrem i zem.

PODSUMOWANIE

Jest ju chyba jasne, e rozpatrujc takie pojcia jak: prawda, dobro, podmiot w
kontekcie myli autora Narodzin tragedii, nie spotkamy si z takim ich rozumieniem, do
ktrego zdylimy ju przywykn. Nie trzeba posugiwa si specyficznym jzykiem, aby
zauway, e kady filozof tworzy swj odrbny jzyk 12. Jedn z dwch najwaniejszych
rzeczy przy lekturze Nietzschego jest dla Nehamasa lepszo pewnych interpretacji. Drug
z tych rzeczy jest Nietzscheaska estetyka 13. Podobnie jak i amerykaski filozof, chciabym
przyzna, e i dla mnie bardzo wanym elementem czytania filozofii Nietzschego jest
interpretacja; jednak zamiast estetyki, na ktrej skupia si Nehamas, chciabym zwrci
uwag na pojcie formy.

Filozofia Nietzschego chce by w wielkim stylu chce uzyska istnienie na mocy


swojej formy. Dlaczego filozof posuguje si takim, nie innym jzykiem, by wyrazi swoj
myl? Poniewa nie chce wyrazi nic innego ponad sowa, jakie napisa te sowa to wanie
tre jego myli. Interpretacja jest pobojowiskiem tylko sia decyduje o tym, ktra
interpretacja pozostaje przy yciu (Foucault i Deleuze). Jak nada tej interpretacji si,
warto moliwoci Dasein? Poprzez jej form, a wic wielki styl.

Tutaj wida spjno takiej metodologii czytania Nietzschego, ktra w pierwszej


kolejnoci dostrzega bdzie pewn si myli, wol jej zaistnienia, ktra w drugiej kolejnoci
uwidacznia si poprzez okrelon form. O formie tej zapomnie nie moemy.
12
Nie trzeba nam by wcale Heideggerem i uczasawia wszelkie nicociowanie kadego
bycia-ku-mierci.
13
Por. Nehamas, s. 3.

8
Micha Krot

You might also like