You are on page 1of 1

Czowiek jest odpowiedzialny za wiat i samego siebie

Czowiek, jako e jest skazany na wolno, dwiga na swoich barkach ciar caego
wiata; jest odpowiedzialny za wiat i za samego siebie, za siebie jako za modus bytu.
Sowa odpowiedzialno uywamy w znaczeniu potocznym; chodzi o wiadomo
bycia w sposb bezsporny sprawc jakiego wydarzenia albo przedmiotu. W tym
sensie odpowiedzialno bytu-dla-siebie [tj. czowieka] jest czym przytaczajcym,
albowiem on wanie jest tym, dziki ktremu to, e wiat jest, dochodzi do skutku,
a poniewa on rwnie jest tym, ktry urzeczywistnia swj byt, to kad sytuacj, w ja-
kiej miaby si znale, musi wzi na siebie bez reszty, razem z wasnym wspczyn-
nikiem sprzeciwu, choby nie do udwignicia; musi j podj z dumnym poczuciem,
e jest sprawc, poniewa najwiksze trudnoci czy najwiksze niebezpieczestwa,
ktre zagraaj mojej osobie, maj sens jedynie na mocy mojej projekcji; ukazuj si
one dopiero na tle zaangaowania, ktrym jestem. Nie ma przeto sensu uskara si,
albowiem adna rzecz obca nie decyduje o tym, co odczuwamy, co przeywamy lub
czym jestemy. Bezwzgldna odpowiedzialno nie jest afirmacj czego zewntrz-
nego: jest zwykym wrogiem logicznym, wypywajcym z naszej wolnoci. Cokolwiek
mnie spotyka, spotyka mnie dziki mnie samemu i nie potrafi ani przyj si tym,
ani zbuntowa, ani si z tym pogodzi. Zreszt, wszystko, co mnie spotyka, jest moje;
znaczy to, e jako czowiek pozostaj zawsze na wysokoci tego, co ze mn si dzieje,
poniewa to, co spotyka czowieka od innych ludzi i od niego samego, musi by ludzkie.
Najstraszliwsze okolicznoci wojenne, najgorsze tortury nie stwarzaj sytuacji nieludz-
kich; sytuacja nieludzka nie istnieje, jedynie przez strach, ucieczk i zabiegi magiczne
postanawiam, e co jest nieludzkie; jednake sama ta decyzja jest ludzka i ponosz za
ni cakowit odpowiedzialno. Sytuacja wszake jest moja i z tego rwnie powodu,
e jest ona odbiciem mego swobodnego wyboru samego siebie i wszystko to, co mi ona
przynosi, jest moje, jako e wszystko to wanie mnie reprezentuje i symbolizuje. Czy
to nie ja, podejmujc decyzj co do samego siebie, decyduj zarazem o wspczynniku
oporu rzeczy, wczajc nawet to, co w nich jest nie do przewidzenia? Tak wic, nie
ma w yciu zdarze przypadkowych; nage wypadki spoeczne, ktre mnie porywaj,
nie pochodz z zewntrz.

J.P. Sartre, Byt i nico (fragment), [w:] B.A. Markiewicz, Filozofia dla szkoy redniej. Wybr tekstw,
Warszawa 1987, s. 446.

You might also like