You are on page 1of 1

Hymn do Nirwany

Z otchani klsk i cierpie podnosz gos do ciebie,


Nirwano!
Przyjd twe krlestwo jako na ziemi, tak i w niebie,
Nirwano!
Zemu mnie z szponw wyrwij, bom jest utrapion srodze,
Nirwano!
I niech ju wicej w jarzmie krwawicym kark nie chodz,
Nirwano!
Oto mi ludzka podo kaem w renice bryzga,
Nirwano!
Oto si w zoci ludzkiej bocie ma stopa lizga,
Nirwano!
Oto mi wstrt przepeni, ohyda mi zadusza,
Nirwano!
I w blach konwulsyjnych tarza si moja dusza,
Nirwano!
O przyjd i donie twoje po na me renice,
Nirwano!
Twym unicestwiajcym oddechem pier niech syc,
Nirwano!
em y, niech nie pamitam, ani wiem, e y musz,
Nirwano!
Od myli i pamici oderwij moj dusz,
Nirwano!
Od oczu mych odegnaj ze i nikczemne twarze,
Nirwano!
Czowiecze zburz przede mn boyszcza i otarze,
Nirwano!
Niech ywot mi silniejszych, sabszych mier nie uciska,
Nirwano!
Niech bdny wzrok rozpaczy przed oczy mi nie byska,
Nirwano!
Niech otcha klsk i cierpie w onie si twym pogrzebie,
Nirwano!
I przyjd krlestwo twoje na ziemi, jak i w niebie,
Nirwano!

Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Wybr poezji, Wrocaw 1991

You might also like