You are on page 1of 22

Andr Breton

Manifest surrealizmu ( I )
1924. Tum. Adam Wayk

Wiara w ycie, w to, co jest w yciu najbardziej nietrwae, oczywicie w yciu realnym, utrzymuje
si potd, a si wreszcie zatraca. Czowiek, ten zdecydowany marzyciel, z kadym dniem coraz
bardziej niezadowolony ze swojego losu, z przykroci zaczyna robi przegld uytkowanych przez
siebie rzeczy, ktre czasem dostaway mu si same, cho wcale o to nie dba, kiedy indziej
pochaniay jego energi, pochaniay j prawie zawsze, bo przecie si zgodzi pracowa, a w
kadym razie nie wzgardzi swoj szans yciow (tym, co nazywa swoj szans!). Teraz jego
udziaem, staje si wielka skromno: ju wie doskonale, jakie mia kobiety, w jak aosne
przygody si wdawa; nie ma dla niego znaczenia wasne bogactwo czy wasne ubstwo, pod tym
wzgldem jest jakby wieo narodzonym dzieckiem, a co do spokoju sumienia, to zakadam, e si
bez niego doskonale obywa. Jeli zachowa jak jasno myli, to musi nawrci do lat
dziecistwa; mimo e starannie zdawione przez tresownikw, dziecistwo jednak cigle jeszcze
ma dla niego wiele uroku. Tutaj, z braku wiadomych rygorw, pozostaje moliwo prowadzenia
wielokrotnego ycia rwnoczenie; przywizuje si do tej iluzji; chce, aby kada rzecz bya z
miejsca dostpna, niebywale atwa. Dzieci co rano wychodz z domu bez niepokoju. Wszystko jest
bliskie, najgorsze warunki materialne s doskonae. Lasy s czarne albo biae i nigdy sen nas nie
zmorzy.

Ale to prawda, e nie sposb posun si a tak daleko, nie idzie te o sam odlego.
Niebezpieczestwa si pitrz, ustpujemy, wyrzekamy si czciowo terenu, ktrymy mieli
zdoby. Wyobrania, ktra nie znaa granic, teraz zostaje skazana na przestrzeganie praw dowolnie
ustalonej uytecznoci; okazuje si jednak niezdolna do wykonywania tej podrzdnej roli na dalszy
dystans i na og okoo dwudziestego roku ycia porzuca czowieka na ask jego mrocznego losu.

Choby potem prbowa to naprawi pod tym czy innym wzgldem, poczuwszy, e powoli zagubi
wszelki sens ycia i e nie potrafi sprosta tak wyjtkowej sytuacji, jak mio, nic ju nie poradzi.
Bo ju znalaz si ciaem i dusz we wadzy zachannej koniecznoci praktycznej, ktra nie znosi,
aby j zaniedbywano. Wszystkim jego gestom zabraknie przestrzeni; wszystkim mylom -
rozmachu. W tym, co mu si zdarza albo moe zdarzy, bdzie dostrzega tylko co, co wie ten
wypadek z mnstwem podobnych wypadkw, z szeregiem zdarze, w ktrych nie bra udziau,
zdarze dla niego straconych. Co te mwi - bdzie go przymierza do ktrego z owych zdarze
stosunkowo bardziej pocieszajcych w swoich konsekwencjach. Pod adnym pozorem nie dojrzy w
nim swojego ocalenia.

Droga wyobranio, najbardziej w tobie kocham to, e nie przebaczasz.

Tylko sowo wolno potrafi mnie jeszcze porwa. Sdz, e to sowo mogoby bez koca
podnieca stary fanatyzm ludzki. Niewtpliwie odpowiada ono moim jedynym uzasadnionym
aspiracjom. Trzeba przyzna, e wrd tylu niedoli, jakie nam przypadaj w dziedzictwie, pozostaa
nam przecie najwiksza wolno myli. Od nas zaley, aby nie bya skpo dawkowana.
Sprowadzi wyobrani do stanu niewoli, choby nawet szo o to, co z grubsza nazywaj
szczciem, to znaczy sprzeniewierzy si poczuciu najwyszej sprawiedliwoci, jakiej szukamy w
gbi siebie. Tylko wyobrania powiadamia mnie o tym, co by moe, a to wystarczy, aby
zagodzi okrutny zakaz; wystarczy rwnie, abym si na ni zda bez obawy pomyki (jak gdyby
mona byo myli si jeszcze bardziej). Gdzie wyobrania staje si niegodziwa i gdzie si koczy
duchowe bezpieczestwo? Czy ewentualno zbdzenia nie jest raczej korzystn moliwoci
duchow?

Pozostaje obd, jak trafnie kto powiedzia: "obd, ktry zamykaj". Taki albo inny... W gruncie
rzeczy kady wie doskonale, e wariaci s internowani z powodu pewnych, nielicznych aktw pod
wzgldem prawnym nagannych i, gdyby nie to, ich wolno (to co z ich wolnoci dostrzegamy) nie
byaby kwestionowana. Gotw jestem przyzna, e w pewnej mierze s ofiarami wasnej
wyobrani, mianowicie w tym sensie, e wyobrania pobudza ich do lekcewaenia regu, poza
ktrymi rodzaj ludzki czuje si zagroony, o czym wie kady czowiek, bo kady z oddzielna
gorzko za t wiedz paci. Ale gboka obojtno, z jak przyjmuj wszelk krytyk pod swoim
adresem jako te i nakadane na nich rozmaite kary, nasuwa domys, e czerpi wielk
pokrzepiajc si ze swojej wyobrani; widocznie jest im na tyle dobrze ze swoim obdem, aby
ostatecznie pogodzi si z tym, e poza nimi nikt go nie ceni. I rzeczywicie halucynacje, iluzje i
tak dalej - bywaj niemaym rdem rozkoszy. Dowiadczaj tego nawet najlepiej uregulowane
konstytucje zmysowe i jestem pewien, e mgbym przez wiele wieczorw oswaja t liczn do
kobiec, ktra pozwala sobie na ciekawe wybryki na ostatnich stronach Inteligencji Tainea.
Mgbym spdzi ycie na zachcaniu wariatw do zwierze. S to ludzie nieposzlakowanej
uczciwoci, ktrych prostoduszno moe si rwna tylko z moj. Dla odkrycia Ameryki trzeba
byo, aeby Kolumb wybra si w drog z kup wariatw. I spjrzcie, jak to wariactwo wcielio si
w ycie i trwa po dzie dzisiejszy.

Strach przed obdem nie zmusi nas do zatrzymania sztandaru wyobrani w poowie masztu.

Trzeba postawi w stan oskarenia postaw realistyczn, podobnie jak postawilimy tutaj -
materialistyczn. Ta druga zreszt, bardziej poetycka od realistycznej, implikuje wprawdzie
potworn pych czowieka, ale nie jego powtrny i jeszcze wikszy upadek. Trzeba w niej widzie
przede wszystkim oywcz reakcj na niektre aosne tendencje spirytualizmu. I wreszcie - ta
postawa nie staje na przeszkodzie pewnemu podniesieniu myli.

W przeciwiestwie do tego postawa realistyczna, dyktowana przez pozytywizm, od witego


Tomasza a do Anatola Francea, wydaje mi si zaprzeczeniem wszelkiego wzlotu intelektualnego i
moralnego. Czuj do niej obrzydzenie, bo czy w sobie przecitno, nienawi i pytk pewno
siebie. Dzisiaj ta postawa podzi komiczne ksiki, urgliwe dramaty, okopuje si coraz mocniej w
prasie codziennej, dziaa na szkod wiedzy i sztuki, schlebiajc najniszym gustom publicznoci;
jasno graniczca z gupot, zepsiae ycie. Odbija si to na dziaalnoci najwybitniejszych
umysw; zasada najmniejszego oporu w kocu narzuca im si tak samo, jak innym. W literaturze
na przykad zabawn konsekwencj tego stanu rzeczy jest zatrzsienie powieci. Kady si
naprasza ze swoj drobn "obserwacj". Dla oczyszczenia atmosfery niedawno p. Pawe Valery
proponowa uoy antologi z jak najwikszej iloci pocztkowych partii powieciowych,
obiecujc sobie wiele niedorzecznoci. Najsynniejsi pisarze dostaliby si na tapet. Pomys tego
rodzaju przynosi zaszczyt Pawowi Valery, ktry nie tak dawno w rozmowie o powieciach
zapewnia mnie, e co do niego, to nigdy nie pozwoliby sobie napisa: "Markiza wysza o pitej".
Ale czy dotrzyma sowa?

Jeeli czysto informacyjny styl, ktrego przykadem jest przytoczone tu zdanie, panuje prawie
niepodzielnie w powieciach, to trzeba chyba przyzna, e ambicja autorw nie siga zbyt daleko.
Okolicznociowy, gubicy si w szczegach charakter kadego ich zapisu nasuwa mi podejrzenie,
e bawi si moim kosztem. Nie pozostawiaj mi adnych wtpliwoci co do osoby bohatera: czy
bdzie blondynem, jak si bdzie nazywa, czy wstpimy po niego latem? Wszystkie te kwestie
musz by rozstrzygnite raz na zawsze i to na poczekaniu; jedyna rzecz, jak pozostawiono do
mojego uznania, to zamkn ksik, co chtnie robi nie doczytawszy do koca pierwszej strony.
A te opisy! Nic si nie da porwna z ich pustk; to po prostu nagromadzenie katalogowych
obrazkw; autor pozbywa si ostatnich skrupuw i korzysta z okazji, aby mi podrzuci widokwki,
liczc na to, e zjedna mnie komunaami:

"Cytat: Mody czowiek wszed do nieduego pokoju z tymi tapetami, z geranium i


mulinowymi firankami w oknach, w tej chwili jaskrawo owietlonego zachodzcym socem... W
pokoju nie byo nic szczeglnego. Bardzo stare meble z tego drzewa, wic kanapa z ogromnym
wygitym drewnianym oparciem, owalny st przed kanap, gotowalnia z lustrem midzy oknami,
krzesa pod cianami oraz dwa, trzy groszowe sztychy w tych ramkach przedstawiajce
niemieckie panny z ptaszkami na rkach - oto, z czego si skadao cae urzdzenie pokoju."

(1)

Nie chce mi si wierzy, aby czyjkolwiek umys mg si zajmowa, choby nawet przelotnie,
takimi motywami. Powie mi kto, e ten szkolny opis jest na swoim miejscu, e w tym ustpie
ksiki autor mia swoje racje po temu, aby mnie drczy. Autor jednak daremnie traci czas, bo nie
wchodz do jego pokoju. Nie obowizuje mnie cudze lenistwo czy zmczenie. Mam zbyt
nieustalone pojcie o cigoci ycia, aby stawia na rwni moje chwile depresji czy saboci z
moimi najlepszymi chwilami. Kiedy si przestaje czu, trzeba zamilkn. I prosz mnie dobrze
zrozumie - nie oskaram braku oryginalnoci o brak oryginalnoci. Powiadani tylko, e nie bior
pod uwag nijakich momentw swojego ycia i e tak samo dla kadego czowieka chwile, ktre
uwaa za nijakie, nie musz by godne krystalizacji. Ten opis pokoju, pozwlcie, e go pomin
razem z wieloma innymi.

Aha, zbliam si do psychologii, do przedmiotu, przy ktrym bd si wystrzega artw.

Autor upatruje sobie jaki typ postaci, a kiedy ju ma bohatera, puszcza go na wdrwk po
wiecie. Cokolwiek si zdarzy, bohater, ktrego postpki i reakcje daj si przewidzie
niezawodnie, ma obowizek tak si zachowa, aby speni rachuby, z pozoru ich nie speniajc.
Fale ycia mog go porywa, przerzuca, zatapia, on si zawsze i wszdzie okae uformowanym
typem ludzkim. To zwyka partia szachw, ktra mnie w ogle nie pociga, bo czowiek,
kimkolwiek bdzie, jest dla mnie marnym przeciwnikiem. Nie znosz aosnych dyskusji nad takim
czy innym posuniciem, skoro nie ma nic do wygrania ani do przegrania. A jeli gra nie warta
wieczki, jeli racja obiektywna, jak w tym wypadku, okrutnie zawodzi tych, ktrzy si do niej
odwouj, to czy nie lepiej oderwa si od tych kategorii? "Rozmaito jest tak dua, e tony gosu,
sposoby chodzenia, kaszlania, sikania, kichania..." (2) Jeeli nie ma w kici dwch podobnych
winogron, to dlaczego dacie, abym opisa to grono przez jakie inne, przez wszystkie inne, abym
je uczyni gronem jadalnym? Nieustpliwa mania, ktra sprowadza nieznane do znanego, do
czego, co jest zaszufladkowane, koysze mzgi do snu. Analiza bierze gr nad uczuciami.(3)
Wynikaj std przewleke wywody, ktre si swoj zawdziczaj wycznie dziwacznoci i, aby j
narzuci czytelnikowi, odwouj si do abstrakcyjnego, niezbyt zreszt cile okrelonego
sownictwa. Gdyby w ten sposb pojcia oglne, z ktrymi si filozofia dotychczas boryka, miay
zaznaczy swoje ostateczne przeniknicie na teren bardziej rozlegy, pierwszy bym si z tego
cieszy. Ale na razie to tylko afektowana zabawa; jak dotd, pogo za dowcipem i innymi
dowodami ogady towarzyskiej odgradza nas od prawdziwej myli, ktra nie zabiega o dobre
przyjcie, ale szuka siebie. Wydaje mi si, e kady akt zawiera w sobie wasne uzasadnienie,
przynajmniej w oczach czowieka, ktry okaza si zdolny do tego aktu, e ma w sobie si
promieniowania, ktr najdrobniejszy komentarz z natury rzeczy osabia. Wyrniony
komentarzem, niejako przestaje si dzia, nic nie zyskujc w zamian. Bohaterowie Stendhala
uginaj si pod brzemieniem ocen autora, ocen mniej lub bardziej trafnych, ktre nie dorzucaj nic
do ich chway. Naprawd odnajdujemy ich tam, gdzie ich Stendhal zgubi.
Cigle yjemy pod wadz logiki, oto, rzecz jasna, do czego zmierzaem. Ale metody postpowania
logicznego w naszych czasach su jedynie do rozwizywania drugorzdnych zagadnie. Cieszcy
si cigle powodzeniem racjonalizm absolutny pozwala rozpatrywa tylko zjawiska zwizane cile
z naszym dowiadczeniem. Natomiast cele logiczne s dla nas nieuchwytne. Nie trzeba dodawa, e
dowiadczenie samo nakrelio sobie granice. I krci si teraz uwizione w klatce, z ktrej coraz to
trudniej je wycign. Dowiadczenie take opiera si na bezporedniej uytecznoci i przebywa
pod stra zdrowego rozsdku. Pod paszczykiem cywilizacji, pod pozorami postpu zdoano
wygna z umysu wszystko, co mona bdnie czy susznie otaksowa jako zabobon, jako chimer;
zdoano skaza na banicj wszelkie poszukiwania prawdy niezgodne z przyjt norm. Wic
cakiem przypadkowo, przynajmniej tak si na pozr wydaje, wydobyto niedawno na wiato
dzienne pewn poa wiata intelektualnego, w moim przekonaniu bardzo a bardzo wan, na ktr
starano si w ogle nie zwraca uwagi. Zawdziczamy to odkryciom Freuda. Na podstawie tych
odkry zarysowuj si wreszcie i coraz bardziej szerz si pogldy, pod ktrych oson czowiek
jako badacz bdzie mg znacznie dalej posun si w dociekaniach, upowaniony do czego
wicej, ni do pobienego ogldu rzeczywistoci. Zanosi si na to, e wyobrania odzyska swoje
prawa. Jeeli w gbinach naszego umysu kryj si dziwne siy, zdolne do pomnaania si na
powierzchni albo do staczania z nimi zwyciskiej walki, to jak najbardziej warto je schwyta,
przede wszystkim schwyta, aby potem, jeeli zdoamy, podda je kontroli naszego umysu.
Analitycy mog na tym tylko zyska. Ale trzeba koniecznie wzi pod uwag, e nie ma tu
wyznaczonych a priori sposobw postpowania, e w obecnym stanie rzeczy moe to by zarwno
powoaniem poetw, jak i uczonych; i e sukces nie zaley od tego, jakie kto drogi obierze, proste
czy bardziej krte.

Z ca susznoci Freud podda krytycznemu badaniu marzenia senne. Rzeczywicie trudno


pogodzi si z myl, e ta pokana cz aktywnoci psychicznej (skoro co najmniej od narodzin
do mierci czowieka myl jego stanowi nieprzerwan cigo, suma momentw marzenia pod
wzgldem czasowym, jeli nawet wemiemy pod uwag tylko marzenie czyste, czyli odbywajce
si we nie, nie jest mniejsza od sumy momentw realnoci, powiedzmy ogldnie - momentw
jawy) zwracaa na siebie tak mao uwagi. To, e zwyky obserwator widzi ogromn rnic
znaczenia i powagi midzy zdarzeniami jawy a zdarzeniami snu, zawsze mnie bardzo dziwio. Bo
te czowiek, kiedy przerywa swj sen, staje si przede wszystkim igraszk swojej pamici, a w
stanie normalnym pami woli mu odtwarza motywy marze sennych w zatartej postaci,
pozbawia je wszelkiej konsekwencji aktualnej i wyprowadza jedyn determinant z punktu,
gdzie, jak mu si zdaje, pozostawi j na kilka godzin przedtem; wyprowadza nieponn nadziej
czy wiadom trosk. Ma wic zudzenie, e nawiza do czego, co zasuguje na kontynuacj.
Marzenie senne, podobnie jak noc, zostaje ujte w nawias. I na og tak samo jak noc, przestaje mu
przynosi dobr rad. Ten szczeglny stan rzeczy nasuwa kilka spostrzee:

1. W granicach, w jakich si marzenie senne odbywa (w domniemanych granicach), wedug


wszelkich oznak zewntrznych ma ono charakter cigy i cechy organizacji. Tyle, e pami
przywaszcza sobie prawo do robienia ci, do lekcewaenia powiza, do przedstawiania nam
raczej serii snw ni waciwego snu. Tak samo mamy w kadej chwili ukad oddzielnych
elementw rzeczywistoci, ktrych koordynacja zaley od nas. (4) Wane jest to, e nic nie
upowania nas do zaoenia, jakoby elementy skadowe snu byy bardziej rozrzucone. auj, e
mwic o tym musz si posugiwa formu, ktra w zasadzie nie uznaje marze sennych. Ale
gdzie szuka logikw i filozofw picych? Chciabym spa, aby mc si zaofiarowa picym, jak
teraz ofiaruj siebie z szeroko otwartymi oczami tym, ktrzy mnie czytaj; aby w tym przedmiocie
przesta growa wiadomy rytm mojej myli. Mj sen z ostatniej nocy moe jest dalszym cigiem
snu z poprzedniej nocy i moe znajdzie cig dalszy nocy jutrzejszej - z nienagann cisoci. To
bardzo moliwe, jak powiadaj. A e wcale nie wiadomo, czy rzeczywisto, ktra mnie pochania,
zachowuje jako taka swoje znaczenie w stanie snu, czy nie zostaje wtrcona w niepami, to czemu
nie miabym przyzna marzeniom sennym tego, czego niekiedy odmawiam rzeczywistoci,
mianowicie waloru pewnoci oczywistej, ktra w okrelonym czasie nie jest przeze mnie podawana
w wtpliwo? Czemu bym nie mia spodziewa si wicej po wskanikach snu ni po coraz to
wyszym stopniu wiadomoci? Czy marzenie senne nie nadaje si do rozwizywania
podstawowych kwestii ycia? Czy te kwestie s takie same w obu wypadkach i czy istniej ju we
nie? Czy sen jest mniej brzemienny w skutki ni wszystko inne? Starzej si i by moe bardziej
ni rzeczywisto, do ktrej prbuje si nagi, marzenie senne, obojtno, z jak si do niego
odnosz, przyspiesza moj staro.

2. Zatrzymuj si jeszcze raz nad stanem jawy. Jestem zmuszony widzie w nim zjawisko
interferencji. Nie do, e umys wykazuje w tych warunkach dziwn skonno do dezorientacji
(idzie o lapsusy i rozmaitego rodzaju roztargnienia, ktrych tajemnic zaczynamy poznawa), ale
co wicej, nie wydaje si, aby w swoim normalnym dziaaniu by bardziej posuszny jakimkolwiek
gosom ni sugestiom pyncym z gbokiej ciemnoci, z ktrej mu ka wyj. Nawet w najlepszej
kondycji wykazuje chwiejn rwnowag. Ledwo omiela si wypowiada, a jeeli si ju na to
zdobywa, to ogranicza si do owiadczenia, e jaka idea, jaka kobieta robi na nim wraenie.
Jakie wraenie, tego oczywicie nie potrafi powiedzie, daje przez to wiadectwo swojego
subiektywizmu i na tym koniec. Ta idea, ta kobieta go wzrusza, agodzi jego surowo. Dziaa w
ten sposb, e go wytrca na chwil z roztworu i skada go w niebie jak pikny, krystaliczny osad,
jakim mgby by, jakim jest. Nie majc wyboru powouje si na przypadek, bstwo jeszcze
ciemniejsze od innych, na karb przypadku skada wszystkie niepokoje. Skd mi wiadomo, czy
perspektywa, w jakiej ukazuje mu si ta przejmujca go idea, czy powab spojrzenia tej kobiety nie
wie si wanie z marzeniem sennym, nie czy go na powrt z doznaniami, ktre z wasnej winy
zagubi? I gdyby nie ta strata, na co by mg si zdoby? Chciabym mu da klucz od tego
korytarza.

3. Umys czowieka nicego jest cakowicie zadowolony z tego, co si dzieje. Nie wyania si
niepokojce pytanie, co jest, a co nie jest moliwe. Zabijaj, szybuj w powietrzu, kochaj, ile
zechcesz. A jeli umierasz, czy nie masz pewnoci, e powstaniesz z martwych? Pozwl si
prowadzi, twoja zwoka nie zwolni biegu wydarze. Nie masz imienia. Wszystko przychodzi z
nieocenion atwoci. Jaka racja, zapytuj, racja o tyle gbsza od innych, nadaje snom ten
naturalny przebieg, zniewalajc mnie do przyjmowania bez zastrzee tego mrowia epizodw,
ktrych dziwaczno w chwili, kiedy to pisz, wprowadziaby mnie w osupienie? A jednak mog
wierzy oczom i uszom; ten pikny dzie nasta, olica Balaama przemwia. Jeli chwila
przebudzenia jest dla czowieka tak cika, jeli urok pryska zbyt nagle, to dlatego, e wpojono w
niego aosn ide ekspiacji.

4. Z chwil, kiedy sen si stanie przedmiotem metodycznego badania i przy pomocy rodkw na
razie jeszcze nie ustalonych potrafimy uj go jako cao (a to wymaga wiczenia pamici
obliczonego na cae generacje; zacznijmy jednak od notowania zjawisk rzucajcych si w oczy),
kiedy krzywa jego rozwinie si z niezrwnan regularnoci i szerokoci zasigu, mona si
spodziewa, e tajemnice, ktre nimi nie s, ustpi miejsca wielkiej Tajemnicy. Wierz w to, e te
dwa na pozr tak przeciwstawne sobie stany, jak sen i jawa, w przyszoci stopi si w pewnego
rodzaju rzeczywisto absolutn, w nadrealno, jeli to mona tak nazwa. Wyruszam na jej
zdobycie, pewien, e jej nie osign, ale tak mao myl o swojej mierci, e jednak po trosze licz
na rado tego osignicia.

Opowiadaj, e Saint-Pol-Roux, przynajmniej do niedawna, codziennie, zanim kad si spa,


wywiesza nad drzwiami swojego dworku w Camaret tabliczk z napisem: Poeta pracuje.

Mona by jeszcze wiele powiedzie na ten temat, ale na razie chciaem tylko mimochodem dotkn
przedmiotu, ktry wymagaby duszego wywodu i bardziej cisego potraktowania; jeszcze do tego
powrc. Na ten raz moj intencj byo rozprawi si z pokutujc u wielu ludzi nienawici do
cudownoci, z ich przekonaniem, e to rzecz warta miechu. Zakoczmy na tym; cudowno jest
zawsze pikna, wszystko jedno jaka cudowno, nie ma cudownoci, ktra by nie bya pikna.

W literaturze tylko cudowno moe zapodni utwory wywodzce si z niszego gatunku, jak
powie, i w oglnoci wszystko, co ma cechy anegdoty. Wspaniaym przykadem jest Mnich
Lewisa. Tchnienie cudownoci oywia tu wszystko. Zanim jeszcze autor uwalnia wszystkie swoje
postacie z pt doczesnoci, czuje si, e s gotowe do niebywale wzniosych postpkw. Nie
opuszczajca ich ani na chwil pasja wiecznoci nadaje niezapomniane akcenty ich mkom - i
moim. Chc przez to powiedzie, e od pierwszej do ostatniej strony, najprostszym w wiecie
sposobem, ta ksika wydobywa z duchowej istoty czowieka wycznie t czstk, ktra dy do
oderwania si od ziemi, i jeeli j uwolnimy od mao znaczcej, wprowadzonej na wczesn mod
fabuy powieciowej, to bdzie stanowia wzr odpowiedni i wielki w swojej czystoci. (5) Wydaje
mi si, e nikt nie osign lepszych wynikw; szczeglnie posta Matyldy jest najbardziej
wzruszajcym tworem literackim, jaki mona zapisa na konto metody przenonej. To nie tyle
posta, ile bezustanna pokusa. A jeli jaka posta nie jest pokus, to czym jest waciwie? Ta jest
pokus w najwyszym stopniu. Dewiza "dla chccego nic trudnego" spenia si w Mnichu z ca
si przekonania. Widma odgrywaj tu rol uzasadnion logicznie, bo te nastawiony krytycznie
umys wcale si ich nie czepia i nie zgasza sprzeciwu. Podobnie kara, jaka spotyka Ambrosia, jest
wymierzona sprawiedliwie, skoro nastawiony krytycznie umys ostatecznie j przyjmuje jako
naturalne rozwizanie.

Moe si wydawa, e wybierani model dowolny, skoro idzie o cudowno, ktr bezustannie
wypoyczaj sobie literatury pnocne i wschodnie, nie mwic ju o twrczoci czysto religijnej
wszystkich krajw. Przykady, po ktre mgbym tam sign, maj jednak przewanie zabarwienie
dziecinne z tej prostej przyczyny, e s przeznaczone dla dzieci. Te zreszt wczenie zostaj
odstawione od rda cudownoci, a potem, kiedy podrosn, nie maj ju odpowiednio niewinnego
umysu, aby si rozkoszowa Ol skrk. Czowiek dorosy uwaaby sobie za ujm, gdyby mia
si ywi baniami, choby najbardziej uroczymi, i przyznaj, e nie wszystkie s obliczone na jego
wiek. W miar jak si czowiek posuwa w lata, wymaga nieco delikatniejszej kanwy urzekajcego
nieprawdopodobiestwa, a na odpowiedni gatunek pajkw na razie jeszcze musimy zaczeka...
Ale waciwoci tej kanwy nie zmieniaj si radykalnie. Strach, urok niezwykoci, gra szczcia,
pocig do przepychu s to spryny, na ktrych dziaaniu zawsze mona bdzie polega. S do
napisania banie dla dorosych, bodaj e nawet jeszcze banie o niebieskich migdaach.

Cudowno jest inna w kadej epoce; w niejasny sposb wywizuje si z jakiego oglnego
odkrycia, ktre dociera do nas tylko w szczegach; bd to romantyczne ruiny albo nowoczesny
manekin, albo inny jaki symbol, ktry przez pewien czas dziaa na ludzk wraliwo. W tych
ciasnych wymiarach, ktre wywouj w nas umiech politowania, zawsze si jednak mieci
nieuleczalny niepokj ludzki i dlatego je uwzgldniam, dlatego uwaam je za nieodczne od kilku
arcydzie, zakaonych nimi boleniej ni pospolite utwory. S to szubienice Villona, meandry
Racinea, kanapy Baudelairea. Idzie to w parze z zepsuciem smaku, na co jestem uodporniony, bo
dobry smak by dla mnie zawsze wyran skaz. Staram si przecign wszystkich, jeli idzie o zy
smak naszej epoki. Gdyby wypado mi y w 1820, za nic nie oddabym "krwawej mniszki", za nic
nie poskpibym sobie tajemniczego, banalnego "Skrywajmy", ktre wymiewa Cousin, za nic, za
nic w wiecie nie przestabym ledzi w gigantycznych metaforach, jak ten sam Cousin to okrela,
wszystkich faz "srebrzystej tarczy". Dzisiaj myl o zamku, ktry nie musi by w poowie
zniszczony; ten zamek jest moj wasnoci, widz go w dzikiej okolicy niedaleko Parya.
Przylegoci cign si bez kresu, a wntrze zamku, mocno odnowione, spenia wszelkie
wymagania komfortu. Auta parkuj pod bram ukryt w cieniu drzew. Kilku moich przyjaci
osiado tu na stae: oto Ludwik Aragon, ktry wanie wyjeda; zaledwie ma czas przywita si z
nami z daleka; Filip Soupault wstaje z gwiazdami, a Pawe Eluard, nasz wielki Eluard, jeszcze nie
wrci. Oto Robert Desnos i Roger Vitrac odcyfrowuj w parku jaki stary edykt o pojedynkach;
Georges Auric, Jean Paulhan; Max Morise, ktry wietnie wiosuje, i Benjamin Peret, ten od
ptasich rwna; i Joseph Delteil; i Jean Carrive; i Georges Limbour, i Georges Limbour (mamy tu
cay szpaler Georges Limbourw); i Marcel Noll; oto F. Fraenkel, ktry macha do nas rk ze
swojego balonu na uwizi, Georges Malkine, Antonin Artaud, Francis Gerard, Pierre Naville, J. A.
Boiffard, dalej Jacques Baron ze swoim bratem, obaj przystojni i serdeczni, i wielu jeszcze innych,
no i sowo daj - czarujce kobiety. Ci modzi ludzie mog sobie nie odmawia niczego, ich
yczenia s dla bogatego posiadacza rozkazem. Odwiedza nas Francis Picabia, a w ubiegym
tygodniu przyjmowalimy w zwierciadlanej galerii niejakiego Marcela Duchamp, ktrego nikt nie
zna. Picasso poluje w okolicy. Duch demoralizacji zamieszka w zamku i musimy si z tym liczy
za kadym razem, kiedy wchodz w gr stosunki z naszymi blinimi, ale brama stoi zawsze
otworem i doprawdy nikogo nie odprawiamy z kwitkiem. Zreszt jest tu do miejsca dla
samotnoci, nie widujemy si za czsto. Ale czy nie jest najwaniejsze to, e jestemy panami
siebie, jak rwnie panami kobiet i mioci?

Ludzie bd mi tumaczyli, e to poetycka mrzonka: rozejd si, powtarzajc, e mieszkam na ulicy


Fontaine, ale nikt z tej fontanny wody nie upije. Pal ich sze! Ale czy s naprawd pewni, e ten
zamek, w ktrym peni wobec nich honory domu, jest iluzj? A moe jednak istnieje! Moi gocie
potrafi najlepiej na to odpowiedzie; ich widzimisi owietla im drog do zamku. I doprawdy,
kiedy jestemy tutaj, yjemy wedle naszej fantazji. I jake by to, co robi jeden, mogo przeszkadza
drugiemu, tutaj, z dala od gonitwy uczu, w miejscu, gdzie wyznaczaj sobie spotkanie szczliwe
przypadki?

Co czowiek postanowi, to zrobi. Od niego tylko zaley, aby cakowicie sta si sob, to znaczy,
utrzymywa w stanie anarchii z kadym dniem groniejsz zgraj swoich poda. Poezja tego
uczy. Zawiera w sobie cakowit rekompensat za znoszone przeznasniedole. Ona rwnie moe si
sta czynnikiem porzdku, jeli komu, kto dozna mniej osobistego zawodu, przyjdzie do gowy
bra go tragicznie. Powinien nadej czas, kiedy poezja uniewani warto pienidza i sama bdzie
rozdzielaa niebiaski chleb na ziemi! Bd wtedy zgromadzenia na placach i ruchy, o ktrych
nigdy wam si nie nio. Skocz si absurdalne podziay, sny o otchani, rywalizacje, dugie
wyczekiwania, mijajce pory roku, sztuczny porzdek idei, bariera bezpieczestwa, swj czas na
wszystko! Niech tylko ludzie zadadz sobie trud praktykowania poezji. My, ktrzy ju ni yjemy,
ktrzy jestemy przekonani, emy zebrali szersze dane, czy nie mamy obowizku stara si o jej
zwycistwo?

Nic to nie szkodzi, e midzy t obron a ilustracjami, ktre tu podam, zajdzie pewna dysproporcja.
Szo o dotarcie do rde poezji i, co wicej, o utrzymanie Si przy nich. Nie twierdz, e mam to
za sob. Trzeba na siebie wzi duy ciar, chcc si usadowi w tych odlegych rejonach, gdzie z
pocztku wszystko wyglda fatalnie, a c dopiero mwi o wprowadzeniu tam kogo innego. W
dodatku nikt nie ma pewnoci, e znalaz si tam naprawd. Kiedy ju robi si nam nieprzyjemnie,
mamy szczer ochot zatrzyma si gdzie po drodze. W kadym bd razie mamy ju obecnie
drogowskaz, ktry wskazuje drog do tego kraju, i osignicie prawdziwego celu zaley tylko od
hartu podrnika.

Przebyta droga jest mniej wicej znana. W studium nad histori Roberta Desnos pod tytuem:
Zjawienie si mediw (6), staraem si opowiedzie o tym, jak doszedem do "skupiania uwagi na
mniej lub bardziej urywkowych zdaniach, ktre zjawiaj si w umyle w zupenej samotnoci przed
zaniciem, przy czym nie mona wykry ich poprzedniego kontekstu". Wdaem si wtedy w
poetyck przygod ze znikomymi widokami powodzenia, to znaczy, e miaem te same aspiracje,
co dzisiaj, ale pokadaem nadzieje w powolnym wytwarzaniu produktu, co miao mnie chroni od
zbytecznych kontaktw, kontaktw, od ktrych si stanowczo odegnywaem. Bya w tym pewna
wstydliwo myli, z ktrej mi jeszcze co zostao. U schyku ycia na pewno dojd do tego, e
bd z trudem mwi jak inni, bd si wstydzi swojego gosu i skpych ruchw. Wydawao mi
si, e zaleta sowa (sowa pisanego tym bardziej) polega na zdolnoci do pokanego skrtu w
przedstawieniu (bo te byo to przedstawienie) pewnej niewielkiej liczby faktw, poetyckich czy
innych, ktrymi si ywiem. Wyobraaem sobie, e Rimbaud postpowa tak samo. Ostatnie
utwory z Lombardu ukadaem z godn lepszej sprawy trosk o urozmaicenie, to znaczy
niewiarygodnie wielka cz tej ksiki miecia si midzy wierszami. Pusta przestrze midzy
wierszami powstawaa po usuniciu z pola widzenia pewnych operacji mylowych, bo sdziem, e
powinienem ukry je przed czytelnikiem. Nie byo w tym oszustwa z mojej strony, tylko ch
dopingu. udziem si jakim ewentualnym wspudziaem czytelnika, na czym mi coraz bardziej
zaleao. Zaczem niebywale pielgnowa sowa ze wzgldu na przestrze, ktra je otacza, na ich
styczno z niezliczonymi sowami, ktrych nie wypowiadaem. Poemat Czarny Las wywodzi si
wanie z tego stanu umysu. Pisaem go p roku i, prosz mi wierzy, nie odpoczywaem ani
jednego dnia. Ale szo o szacunek, jaki miaem jeszcze dla siebie, chyba to wystarczy i bd
zrozumiany. Lubi te gupie wyznania. W tym czasie prbowano zaszczepi pseudopoezj
kubistw, ale ta wyskoczya z gowy Picassa bez oszczepu i tarczy, a co dotyczy mojej osoby, to
uwaano, e jestem nudny jak plucha (za takiego uchodz i nadal). Podejrzewaem zreszt, e z
punktu widzenia poetyckiego wszedem na bdn drog, ale ratowaem si, jak mogem,
przypuszczaem ataki na liryk, strzelajc definicjami i receptami (niebawem miao powsta
zjawisko Dada), miaem zamiar szuka zastosowania dla poezji w reklamie (twierdziem, e wiat
nie skoczy si napisaniem piknej ksiki(*), ale pikn reklam pieka i nieba).

W tym samym czasie kto rwnie nudny jak ja, mianowicie Piotr Reverdy, pisa: "Cytat: Obraz jest
czystym tworem umysu. Nie moe si narodzi z porwnania, ale ze zblienia dwch bardziej lub
mniej oddalonych od siebie elementw rzeczywistoci. Im dalszy i trafniejszy bdzie zwizek
midzy dwoma przyblionymi do siebie elementarni rzeczywistoci, tym obraz bdzie mocniejszy,
tym wicej bdzie mia siy wzruszania i realnoci poetyckiej..." itd. (7) Te sowa, ktre dla
profanw brzmiay zagadkowo, byy wybitnie odkrywcze i dugo si nad nimi zastanawiaem. Ale
pojcie obrazu gdzie mi umykao. Estetyka Reverdyego, estetyka cakowicie a posteriori,
podawaa skutki za przyczyny. W takich oto okolicznociach doszedem do ostatecznej rezygnacji z
mojego dotychczasowego punktu widzenia.

Ktrego wieczoru przed zaniciem doszo mnie wypowiedziane tak wyranie, e nie sposb byo
przeinaczy cho jedno sowo, ale bardzo rne w brzmieniu od innych, zwykych gosw, do
dziwaczne zdanie bez adnego zwizku z wydarzeniami, w ktrych, wedug wiadectwa mojej
wiadomoci, braem w tym czasie udzia, tak natarczywe, e po prostu, jeli si wolno tak wyrazi
- stukao w szyb. Uprzytomniem je sobie byskawicznie i byem ju gotw o nim zapomnie,
kiedy zastanowi mnie organiczny charakter tego zdania. To mnie rzeczywicie zadziwiao; dzi
ju, niestety, nie pamitam dokadnie tego zdania, byo to co w rodzaju: "Jest czowiek przecity
na dwoje przez okno", ale nie zawierao adnej wieloznacznoci, zwizanej z do bladym
wyobraeniem wzrokowym (8) czowieka, ktry idzie przecity w poowie wysokoci oknem
prostopadym do osi jego ciaa. Niewtpliwie szo o zwyke prostowanie si w przestrzeni
czowieka przechylonego przez okno. Ale e to okno brao udzia w ruchu czowieka, zdaem sobie
spraw, e mam przed sob obraz do rzadkiego typu, i niebawem przyszo mi na myl wczy go
do tworzywa konstrukcji poetyckiej. Zaufaem mu jednak dopiero wtedy, kiedy nastpi po nim
nieprzerwany prawie cig zda, ktre mnie zaskoczyy w nie mniejszym stopniu, a uderzay mnie
tak silnie swoim brakiem umotywowania, e wadza, jak miaem dotd nad sob, wydaa mi si
iluzoryczna i mylaem ju tylko o pooeniu kresu nieustannemu sporowi, ktry si toczy we
mnie.(9)
PRZYPISY:

(1) Dostojewski: Zbrodnia i kara. (Tekst francuski przytoczony przez Bretona ma powan luk.
Tekst waciwy brzmi w ten sposb: "Mody czowiek wszed do nieduego pokoju z tymi
tapetami, z geranium i mulinowymi firankami w oknach, w tej chwili jaskrawo owietlonego
zachodzcym socem. A wic i wtedy soce bdzie tak samo wiecio! - nagle przemkno
Raskolnikowi przez gow i zaraz szybkim spojrzeniem ogarn wszystko, co si miecio w
pokoju, aby w miar monoci zbada i zapamita, co gdzie stoi. Ale w pokoju nie byo nic
szczeglnego..." itd., przyp. tum.)

(2) Pascal.

(3) Barres, Proust.

(4) Trzeba uwzgldni grubo snu. Na og pamitam tylko to, co si mieci w grnych
warstwach. Najchtniej zastanawiam si nad tym, co pierzcha przy przebudzeniu, nad tym
wszystkim, co nie pochodzi z wydarze dnia poprzedniego, ciemne listowie, idiotyczne gazie.
Tak samo w "rzeczywistoci" wol odgadywa.

(5) Najwspanialsze w fantastyce jest to, e nie ma ju fantastyki: jest tylko rzeczywisto.

(6) Patrz Zagubione kroki (Les Pas perdus).

(7) Pnoc-Poudnie, marzec 1918.

(8) Gdybym by malarzem, to wyobraenie wzrokowe niewtpliwie miaoby prymat. Z pewnoci


decydoway tu moje predyspozycje. Od tego czasu zdarzao mi si nieraz umylnie skupia uwag
na podobnych zjawiskach i wiem, e pod wzgldem czystoci nie ustpuj suchowym. Gdybym
wzi owek i kartk czystego papieru, z atwoci bym nakreli ich kontury. Wci tu jeszcze nie
wchodzi w gr rysunek, idzie po prostu o kalkowanie. Rwnie dobrze mgbym nakreli drzewo,
fal, instrument muzyczny, mnstwo rzeczy, ktrych w tej chwili nie potrafibym przedstawi
nawet w najbardziej schematycznym zarysie. Wamabym si bez cienia obawy, e mgbym si
zagubi, do labiryntu linii, ktre z pocztku nie rokuj nadziei, e do czegokolwiek prowadz. I
otwierajc oczy odebrabym bardzo silne wraenie "czego nigdy nie widzianego". To, o czym tu
mwi, byo wielokrotnie dowiadczane przez Roberta Desnos: wystarczy przejrze 36 numer
czasopisma "Feuilles libres" zawierajcy wiele jego rysunkw (Romeo i Julia, Dzi rano kto umar
itd.), wzitych przez redakcj za rysunki wariatw i prostodusznie reprodukowanych w tym
charakterze.

(9) Knut Hamsun przedstawia jako zjawisko wywoane godem ten sam rodzaj objawienia, jakie
mnie nawiedzio, i moe ma racj. (Fakt, e w tym okresie nie codziennie jadaem.) Na pewno s to
te same objawy, ktre tak opisuje: "Nazajutrz obudziem si bardzo wczenie. Byo jeszcze ciemno.
Miaem ju od dawna otwarte oczy, kiedy usyszaem, jak o pitro wyej zegar wybija pit.
Chciaem si jeszcze przespa, ale nie mogem, byem zupenie rozbudzony i tysic rzeczy chodzio
mi po gowie. Nagle wpadem na kilka dobrych pomysw, nadajcych si do szkicu albo felietonu;
niespodzianie, przypadkowo znajdywaem pikne zdania, zdania, jakich nigdy dotd nie zdarzyo
mi si napisa. Powtarzaem je sobie, sowo po sowie, byy wietne. I wci ich przybywao.
Wstaem, wziem papier i owek ze stou, ktry sta za kiem. To byo tak, jakby si co
przeamao we mnie, sowo pdzio za sowem, jedno wyrczao drugie, chwytao okazj, sceny si
same gromadziy, akcja si sama toczya, repliki wybiegay z mojego mzgu gotowe, yem w
cudownym uniesieniu. Myli tak szybko przychodziy mi do gowy i tak si tumnie cisny, e
gubiem mnstwo szczegw i odcieni dlatego, e mj owek nie mg nady, a przecie si
pieszyem, rka nie ustawaa w zapisywaniu, nie traciem ani chwili. Zdania rodziy si we mnie
bez przerwy, byem przepeniony swoim tematem." Apollinaire zapewnia, e Chirico malowa
swoje pierwsze obrazy pod wpywem zaburze organizmu (migreny, ble brzucha). * Aluzja do
znanego zdania Stefana Mallarme: "By moe wiat jest stworzony po to, aby powstaa pikna
ksika" (przyp. tum.)

Andr Breton

Manifest surrealizmu (II)


1924. . Cig dalszy

Tum. Adam Wayk

Zajmowaem si w tym czasie Freudem i byem oswojony z jego metod badawcz, ktr miaem
czasem okazj podczas wojny praktykowa na chorych. Postanowiem wydoby z siebie to, co
lekarze staraj si wydoby z tamtych, mianowicie monolog w moliwie najszybszym toku, na
ktrym myl krytyczna podmiotu nie moe zaciy, nie hamowany w konsekwencji adnymi
oporami, monolog, ktry byby dosownie, o ile to moliwe, myleniem na gos. Wydawao mi si i
nadal mi si wydaje - wiadczy o tym sposb, w jaki doszo do mnie zdanie o czowieku
przecitym przez okno - e szybko myli nie przewysza tempa mowy i nie musi si kci z
jzykiem ani z poruszajcym si pirem. Majc to na uwadze, razem z Filipem Soupault, z ktrym
si podzieliem pierwszymi wnioskami, zaczlimy czerni papier z chwalebn pogard tego, co
mogo std wynikn pod wzgldem literackim. atwo realizacji dokonaa reszty. Pod koniec
pierwszego dnia moglimy odczyta sobie pidziesit zapisanych w ten sposb stronic i zabra si
do porwnywania osignitych wynikw. W caoci kartki Soupaulta i moje przedstawiay
uderzajc analogi: te same grzechy konstrukcji, podobne polinicia, ale rwnie z jednej i z
drugiej strony - wraenie niezwykej werwy i duo emocji, znaczny odsetek obrazw takiej jakoci,
e nie bylibymy zdolni adnego z nich wypracowa duszym wysikiem, malowniczo bardzo
szczeglna, i to z jednej, to z drugiej strony, jaka ostra kpina. Wydawao mi si, e jedyne rnice,
jakie dziel nasze dwa teksty, wynikaj gwnie z rnicy usposobienia, Soupault jest ywszy ode
mnie, jak rwnie, jeli daruje mi drobn uwag krytyczn, z nieznacznego bdu, jaki popeni
umieszczajc na niektrych stronach u gry, z pewnoci dla mistyfikacji, zoone z kilku sw
tytuliki. Musz mu zarazem odda sprawiedliwo, e si zawsze usilnie sprzeciwia
najdrobniejszym zmianom, najdrobniejszym poprawkom, kiedy uwaaem, e jaki ustp le
wyszed. I mia cakowit racj. (10)) Bo rzeczywicie jest bardzo trudno okreli waciw warto
rnych elementw wystpujcych razem, mona nawet powiedzie, e przy pierwszej lekturze w
ogle niepodobna tego okreli. Dla was, piszcych, te elementy s na wejrzenie rwnie obce, jak
dla kadego innego i naturalnie wydaj wam si podejrzane. Pod wzgldem poetyckim odznaczaj
si nade wszystko wysokim stopniem absurdalnoci bezporedniej; szczeglna wasno tej
absurdalnoci przy bliszym wejrzeniu okazuje si czym zupenie dopuszczalnym i uzasadnionym:
ujawnieniem pewnej liczby cech i faktw nie mniej obiektywnych ni inne.

Ku czci niedawno zmarego Guillaume Apollinairea, ktry w wielu wypadkach, wedug naszej
oceny, poddawa si podobnej zaprawie, cho nigdy nie chcia si dla niej wyrzec pospolitych
sposobw literackich, Soupault i ja nazwalimy surrealizmem t nowa metod czystej wypowiedzi,
jak niezwocznie podzielilimy si z naszymi przyjacimi. Myl, e nie ma dzi po co
deliberowa nad t nazw i e znaczenie, jakie jej nadalimy, przewayo nad znaczeniem
Apollinaireowskim. Niewtpliwie z wiksz jeszcze susznoci moglibymy wybra nazw
supernaturalizm uyta przez Gerarda de Nerval w przedmowie do Crek ognia. (11) Rzeczywicie,
wydaje si, e Nerval cudownie rozumia uchwyconego przez nas ducha surrealizmu, gdy
Apollinaire, przeciwnie, zna zaledwie liter, i to niedokadnie, nie pozostawi przy tym adnej
teoretycznej uwagi, przy ktrej moglibymy si zatrzyma. Oto kilka zda Nervala, ktre wydaj
mi si pod tym wzgldem bardzo znamienne:

Cytat: "Chc wyjani, drogi panie Dumas, zjawisko, o ktrym pan wspomnia. Wie pan, e bywaj
tacy bajarze, co nie potrafi zmyla bez utosamiania si z przedmiotami swojej imaginacji. Pan
pamita, z jakim przekonaniem nasz stary przyjaciel Nodier opowiada, jak podczas Rewolucji mia
nieszczcie straci gow pod gilotyna; by o tym tak gboko przewiadczony, e ludzie
zastanawiali si, w jaki sposb przylepi j sobie z powrotem.

...A skoro ju pan niebacznie przytoczy jeden z sonetw uoonych w tym stanie
supernaturalistycznego marzenia, jak by to okrelili Niemcy, trzeba, aby pan posucha wszystkich
sonetw. Znajdzie je pan na kocu zbiorku. Nie s ciemniejsze ni metafizyka Hegla i Zapiski dla
pamici Swedenborga, a wszelkie objanienie, gdyby w ogle co takiego byo moliwe,
odebraoby im wiele uroku, wic niech mi pan przyzna choby zasug wysowienia "... (12)

Tylko dziaajc w zej wierze mgby kto zakwestionowa nasze prawo do uywania nazwy
"surrealizm" w szczeglnym sensie, jaki temu sowu nadajemy, bo jasne jest, e przed nami to
sowo nie byo w obiegu. Wobec tego okrelam je tu raz na zawsze:

Surrealizm, rz. m. Czysty automatyzm psychiczny, ktry ma suy do wyraenia bd w sowie,


bd w pimie, bd innym sposobem, rzeczywistego funkcjonowania myli. Dyktowanie myli
wolne od wszelkiej kontroli umysu, poza wszelkimi wzgldami estetycznymi czy moralnymi.

Encykl. Filoz. Surrealizm opiera si na wierze w nadrzdn rzeczywisto pewnych form


skojarzeniowych dotd lekcewaonych, we wszechpotg marzenia, w bezinteresown gr myli.
Dy do ostatecznego zniszczenia wszelkich innych mechanizmw psychicznych i zajcia ich
miejsca w rozwizywaniu podstawowych zagadnie ycia. Przedstawicielami surrealizmu
absolutnego s np. Aragon, Baron, Boiffard, Breton, Carrive, Crevel, Delteil, Desnos, Eluard,
Gerard, Limbour, Malkine, Morise, Nayille, Noll, Peret, Picon, Soupault, Yitrac.

Wydaje si, e na razie innych nie ma, i nie byoby w tej sprawie wtpliwoci, gdyby nie
pasjonujcy wypadek Izydora Ducasse, co do ktrego brak mi dostatecznych danych. Sdzc
powierzchownie, z pewnoci wielu bardzo poetw mogoby uchodzi za surrealistw poczwszy
od Dantego i najlepszych chwil Szekspira. W rozmaity sposb usiowaem dotrze do istoty czego,
co przez nadmiar zaufania nazywamy geniuszem, i w cigu tych prb nie natrafiem na nic, co by
ostatecznie mona byo przypisa jakiemu innemu procesowi. Noce Younga s surrealistyczne od
pocztku do koca; niestety, to ksidz z nich przemawia, z pewnoci nieudany, ale przecie ksidz.

Swift jest surrealist w zjadliwoci.

Sade jest surrealist w sadyzmie.

Chateaubriand jest surrealist w egzotyce.

Constant jest surrealist w polityce.

Hugo jest surrealist, kiedy nie jest gupcem.


Desbordes-Yalmore jest surrealistk w mioci.

Bertrand jest surrealist w przeszoci.

Rabbe jest surrealist w mierci.

Poe jest surrealist w przygodzie.

Baudelaire jest surrealist w moralnoci.

Rimbaud jest surrealist w praktyce yciowej i gdzie indziej.

Mallarme jest surrealist w zwierzeniach.

Jarry jest surrealist w absyncie.

Nouveau jest surrealist w pocaunku.

Saint-Pol-Roux jest surrealist w symbolach.

Fargue jest surrealist w atmosferze.

Vache jest surrealist we mnie.

Reverdy jest surrealist u siebie.

Saint-John Perse jest surrealist na odlego.

Roussel jest surrealist w anegdocie.

Itd.

Podkrelam, e nie zawsze s surrealistami, bo u kadego z nich odrniani pewn wizk z gry
przyjtych idei, ktrych si - w naiwnoci swojej! - lepo trzymaj. Trzymaj si ich lepo, bo nie
usyszeli gosu surrealistycznego, ktry si nie przestaje rozlega w przeddzie mierci i nie daje si
zaguszy huraganom, bo nie chcieli zadowoli si orkiestrowaniem cudownej partytury. Byy to
zbyt harde instrumenty i dlatego nie zawsze wydaway dwik harmonijny. (13)

Ale my, ktrzy nie stosujemy adnego wewntrznego filtru i zgodzilimy si by w naszym
pisarstwie guchymi naczyniami do zbierania wielorakich odgosw, my, ktrzy wzilimy na
siebie skromn rol aparatw rejestrujcych i nie wpatrujemy si w nasze zapisy jak w hipnozie, my
suymy by moe szlachetniejszej sprawie. W ten sposb uczciwie wyrzekamy si "talentu", ktry
nam przyznaj. Z takim samym powodzeniem moecie mi askawie mwi o talencie platynowego
metra, lustra, drzwi i nieba.

Nie mamy talentu; zapytajcie Filipa Soupault, odpowie wam na to: Cytat: "Warsztaty modeli
anatomicznych oraz tanie mieszkania zniszcz najwysze miasta" .

A Roger Vitrac odpowie: Cytat: "Ledwo przywoaem marmur-admiraa, ten si obrci na picie
jak ko stajcy dba pod gwiazd polarn i wskaza mi na paszczynie swojego dwurogiego
kapelusza okolic, gdzie mam spdzi ycie".

Paul Eluard odpowie: "Cytat: Opowiadam znan histori, odczytuj synny poemat: stoj oparty o
cian, uszy mam zielone a wargi zwapniae ".

Maks Morise odpowie: "Cytat: Niedwied jaskiniowy i zaprzyjaniona z nim czapla, pasztet z
zajca i paszcza ziejca, wielki kanclerz ze swoj kanclerzow, strach na wrble i kum jego wrbel,
strzykawka ze swoj crk ig, karawan i jego braciszek karnawa, str ze swoim monoklem,
Missisipi z maym pieskiem, koral i jego rondel, cud i jego Pan Bg musz znikn z powierzchni
morza."

A Jzef Delteil: "Cytat: Niestety! Wierz w niewinno ptakw. Wystarczy pirko, a konam ze
miechu."

A Ludwik Aragon: "Cytat: W przerwie, kiedy si gracze zebrali wok wazy z poncym ponczem,
zapytaem drzewa, czy ma jeszcze swoj czerwon wstk legii honorowej."

A na koniec ja w odpowiedzi pozwoliem sobie napisa wowe, zbijajce z tropu wiersze tej
przedmowy.

Zapytajcie o to przede wszystkim Roberta Desnos, ktry moe z nas wszystkich najbardziej si
zbliy do prawdy surrealistycznej i w utworach jeszcze nie wydanych (14), w trakcie swoich
licznych dowiadcze, cakowicie speni nadzieje, jakie pokadaem w surrealizmie, a i wiele
jeszcze rokuje na przyszo. Dzisiaj Desnos, kiedy tylko zechce, mwi surrealistycznie. Sowo z
cudown sprawnoci nada za myl i otrzymujemy na kade zawoanie wspania przemow,
ktra ginie, bo Desnos ma co lepszego do roboty, ni j zapisywa. Czyta w sobie jak w otwartej
ksidze i nie ruszy palcem, aby zatrzyma kartki ulatuj z wiatrem.

TAJEMNICE SZTUKI MAGICZNEJ SURREALIZMU

Surrealistyczne wypracowanie pisemne, czyli pierwszy i ostatni szkic

Obrawszy sobie miejsce jak najbardziej sprzyjajce skupieniu ducha nad samym sob, przygotuj
przybory do pisania. Wprowad si w stan bierny, odbiorczy, jak dalece sta ci na to bdzie.
Zapomnij o swoim talencie, o swoich zdolnociach, jak rwnie o talencie innych osb. Powiedz
sobie, e literatura jest jedn z najsmtniejszych drg, ktre prowadz do wszystkiego. Zacznij
szybko pisa bez ustalonego tematu, tak szybko, aby nic nie zachowa w pamici i nie dopuci do
siebie pokusy odczytania tego, co dotd napisa. Pierwsze zdanie przyjdzie atwo, prawd jest
bowiem, e w kadej sekundzie jest jakie zdanie obce naszej myli wiadomej, domagajce si
ujawnienia. Do trudno powiedzie co bliszego na temat nastpnego zdania; niewtpliwie to
zdanie uczestniczy rwnoczenie w naszej dziaalnoci wiadomej i w innej, jeli si przyjmie, e
fakt napisania pierwszego zdania jest w minimalnym stopniu percypowany. Co to ci zreszt
obchodzi? Na tym gwnie polega znaczenie gry surrealistycznej. W kadym razie przestankowanie
z pewnoci nie sprzyja absolutnej pynnoci toku, cho wydaje si rwnie konieczne, jak rozkad
wzw akustycznych na drgajcej strunie. Cignij dalej, jak dugo zechcesz. Zdaj si na
niewyczerpane rdo podszeptu. Jeli grozi ci najcie milczenia, nastpstwo choby drobnego
bdu, mona by powiedzie - bdu nieuwagi, urwij bez wahania zbyt jasn linijk. Po sowie,
ktrego obecno wydaje ci si podejrzana, po jakkolwiek liter, niech to bdzie litera l, na
wszelki wypadek l, wprowad dowolno, traktujc to jako pierwsz liter nastpnego sowa.
Aby sie nie nudzi w towarzystwie

To bardzo trudne. Nie zwracaj na nikogo uwagi i czasem, cho nic ci do tego nie zmusza, przerwij
dziaalno surrealistyczn i skrzyuj rce na piersi mwicCytat: :"To wszystko jedno, mona
robi albo nie robi czego lepszego. ycie i tak nie ma znaczenia. O, wita naiwnoci, to, co si
dzieje we mnie, jest tak samo nieznon!", albo jaki inny wstrzsajcy bana.

Aby wygasza przemwienia

Wystaw swoje nazwisko na licie wyborczej w pierwszym lepszym kraju, ktry przystpi do tego
rodzaju akcji. Kady ma w sobie zadatki na mwc: barwne tkaniny, paciorki sw. Dziki
surrealizmowi wykae dowodnie cae ubstwo rozpaczy. Ktrego wieczoru na estradzie sam
porozdziela niedwiedzi skr wieczystego nieba. Tyle zoy obietnic, e dotrzymanie ich choby
w drobnej czci wywoaoby popoch. Nada daniom caego narodu charakter czstkowy i
niepowany. Doprowadzi do tego, e nieubagani przeciwnicy pocz si w skrytym pragnieniu,
ktre przekroczy supy graniczne. A dopnie tego wszystkiego, dajc si unie lawinie sw
rozpywajcych si w litoci i grzmicych nienawici. Niedostpny dla saboci, bdzie na
pewniaka wygrywa wszystkie saboci. Zostanie rzeczywicie wybrany i najagodniejsze kobiety
bd si natarczywie ubiegay o jego wzgldy.

Aby pisa niby-powieci

Kimkolwiek jeste, jeeli serce tak ci dyktuje, to spalisz kilka listkw laurowych i nie podsycajc
tego wtego ognia zaczniesz pisa powie. Surrealizm ci to uatwi; wystarczy nastawi strzak
"trwaego pikna" na "akcj", a gra si potoczy. Oto postaci na oko do nieskadne; imiona ich w
twoim pisarstwie s kwesti duej litery i bd si wobec czasownikw w formie czynnej
zachowyway z tak sam swobod, jak zaimek zwrotny "si" wobec takich sw jak "zdarza",
"byska", "zdaje" itp. Bd nimi rzdziy, aby tak powiedzie, i tam, gdzie na nic ci si nie
przydadz obserwacja, refleksja, zdolno do uoglnienia, bd pewien, e ci uycz tysica
intencji, ktrych nie miae. I tym sposobem obdarzone niewielk liczb cech fizycznych i
moralnych te istoty, ktre w gruncie rzeczy tak mao maj tobie do zawdziczenia, nie bd si
odchylay od pewnej linii postpowania, o ktr moesz si nie troszczy. Wyniknie std intryga,
na wejrzenie bardziej lub mniej zgrabna, uzasadniajca punkt po punkcie to wzruszajce lub
budujce zakoczenie, o ktre wcale nie dbae. Twoja niby-powie bdzie nad podziw udawaa
prawdziw powie; bdziesz mia pienidze i bdziesz uchodzi za czowieka, ktry ma co do
powiedzenia, "ma co w bebechach", bo te w gruncie rzeczy tam si owo co mieci.

Rozumie si, e w analogiczny sposb, pod warunkiem, e zapomnisz, o czym ci wiadomo,


bdziesz mg z powodzeniem uprawia niby-krytyk.

Aby si spodoba kobiecie przechodzcej ulic

................

................

................

................
................

Przeciwko mierci

Surrealizm uatwi ci dostp do mierci, ktra jest tajnym stowarzyszeniem. Wcignie na twoj do
rkawiczk wciskajc w ni gbokie M, od ktrego zaczyna si sowo Memoria - Pami. Nie
zapomnij sporzdzi testamentu z odpowiednimi zapisami: dla siebie prosz, aby mnie zawieziono
na cmentarz w ciarwce do transportu mebli. Niech moi przyjaciele zniszcz wszystkie
egzemplarze Rozprawy o odrobinie rzeczywistoci.

Jzyk jest dany czowiekowi na to, aby robi z niego uytek surrealistyczny. O tyle, o ile musi by
zrozumiany przez innych, czowiek potrafi si jako tako porozumie z nimi i tym sposobem
zapewni sobie zaspokojenie kilku najprostszych potrzeb. Mwi czy napisa list, nie przedstawia
to dla niego powaniejszej trudnoci, pod warunkiem, e nie postawi sobie przy tym jakich
nieprzecitnych celw, to znaczy, e ograniczy si do samej komunikacji z kim innym (dla
przyjemnoci komunikacji). Nie troszczy si o sowo, ktre wypowie za chwil, ani o nastpne
zdanie. Na jakie bardzo proste pytanie potrafi odpowiedzie z miejsca. Jeli nie ma tikw nabytych
w obcowaniu z innymi, moe si spontanicznie wypowiedzie na pewn niewielk ilo tematw;
nie musi przy tym "siedem razy obrci jzykiem" ani ukada sobie z gry, co ma powiedzie. Kto
w niego potrafi wmwi, e ta zdolno do improwizacji nie nadaje si do niczego z chwil, kiedy
tylko sprbuje nawiza bardziej delikatne stosunki? Nie powinien sobie odmawia mwienia o
wszystkim, rozpisywania si na wszelkie tematy. Wsuchiwa si w swoje sowa, odczytywa
siebie - w skutkach oznacza zawieszenie ukrytej, wspaniaej pomocy. Nie zaley mi na tym, aby
natychmiast siebie zrozumie (ba, zawsze bdzie na to czas!). Jeli takie czy inne moje zdanie
sprawia mi chwilowo drobny zawd, zdaj si na zdanie nastpne, aby okupi uchybienia,
wystrzegam si natomiast nawrotw i przerbek. Bo tylko utrata rozpdu, choby nie wiem jak
maa, moe mnie zgubi. Nastpujce po sobie sowa i grupy sw s powizane midzy sob
wielk solidarnoci. Nie moja to rzecz wyrnia jedne na niekorzy drugich. Powinien nastpi
cud wyrwnania - i nastpuje.

Nie do, e ta nie okrojona mowa, ktr chciabym stosowa zawsze i wszdzie, ktra nadaje si,
jak sdz, do wszelkich okolicznoci ycia, nie do, e ta mowa nie zuboa moich rodkw, ale
uycza mi niezwykej jasnoci, i to w dziedzinie, gdzie si tego najmniej spodziewaem. Pozwol
sobie powiedzie, e mnie czego uczy, zdarzyo mi si bowiem nieraz uywa surrealistycznie
sw, ktrych sensu nie pamitaem. Po sprawdzeniu okazywao si, e uyem ich w sensie
odpowiadajcym cile ich definicji. Mona by na tej podstawie przypuci, e nie "dowiadujemy
si", ale zawsze "dowiadujemy si powtrnie". W ten sposb oswoiem si z wieloma bardzo
udanymi zwrotami. Nie mwi ju o poetyckiej wiadomoci przedmiotw, ktr mogem uzyska
jedynie dziki tysickrotnie powtarzanemu nawizywaniu duchowej z nimi cznoci.

Formy mowy surrealistycznej najlepiej nadaj si do dialogu. Tu nastpuje zderzenie myli; jedna
si ujawnia, druga si ni zajmuje, ale w jaki sposb? Przypuci, e si w ni wciela, znaczyoby
tyle, co zaoy, e przez jaki czas moga caa y tamt myl, co jest mocno nieprawdopodobne.
I w istocie uwaga, jakiej udziela tamtej myli, jest bardzo powierzchowna; ma zaledwie czas na to,
aby j uzna albo odrzuci, przewanie odrzuci z wszelkimi wzgldami, do jakich czowiek jest
zdolny. Ten sposb wymiany jzykowej nie pozwala zreszt dotrze do jdra tematu. Moja uwaga,
wystawiona na jakie nagabywanie, ktrego nie moe odeprze, jak naley, traktuje myl przeciwn
jako wroga; w rozmowie codziennej "chwyta" j prawie zawsze za sowa, za zwroty, ktrymi si
posuya; daje mi to mono znieksztaci j, aby skorzysta z tego w replice. Jest to tak dalece
prawdziwe, e w patologicznych stanach umysu, kiedy zaburzenia zmysowe opanowuj ca
przytomno chorego, ten odpowiadajc na pytania podchwytuje po prostu ostatnie posyszane
sowo albo te ostatni czon surrealistycznego zdania, ktrego lad znajduje w umyle:

Ile masz lat? - Lat. (Echolalia.)

Jak si nazywasz? - Czterdzieci pi domw. (Objaw Gansera, czyli odpowied skrcona.)

Nie ma rozmowy, w ktrej by ten nieporzdek nie dawa zna o sobie. Staramy si to ukry
chwilowo, przywoujc do pomocy nasz instynkt towarzyski i wielkie obycie. Podobnie du wad
ksiek jest to, e bezustannie wpadaj w konflikt z umysem najlepszych swoich czytelnikw, chc
przez to powiedzie - czytelnikw najbardziej wymagajcych. Zreszt w tym krtkim dialogu, ktry
zaimprowizowaem powyej midzy lekarzem a obkanym, przewag ma ten drugi. Bo przecie on
narzuca swoje odpowiedzi uwadze lekarza, ktry go bada, i przecie nie on zadaje pytania. Czy to
znaczy, e jego myl jest w tej chwili silniejsza? By moe. Wolno mu nie zna swojego imienia i
wieku.

Surrealizm poetycki, ktremu powicam to studium, dotychczas mia na celu przywrci cakowit
prawdziwo dialogu, zwalniajc obu rozmwcw z obowizkw uprzejmoci. Kady z nich po
prostu prowadzi swj monolog nie starajc si czerpa z tego szczeglnej przyjemnoci
dialektycznej i nie narzucajc go w adnej mierze swojemu rozmwcy. Wygaszane sowa, w
najwyszym stopniu uwolnione od zwykego przeznaczenia, nie maj, jak to zwykle bywa, rozwija
jakiejkolwiek, choby nie wiem jak bahej tezy. Co do odpowiedzi, jak wywouj, to w zasadzie ta
odpowied w niczym nie dotyka mioci wasnej przedmwcy. Sowa i obrazy stanowi dla
suchajcego po prostu trampolin myli. Tak naley rozumie zamieszczone w Polach
magnetycznych, pierwszej cile surrealistycznej ksice, zapisy zebrane pod tytuem Bariery, w
ktrych Soupault i ja wystpujemy jako bezstronni rozmwcy.

Ci, ktrzy si powicaj surrealizmowi, nie mog go porzuci, kiedy im si podoba. Wszystko
wskazuje na to, e surrealizm dziaa jak narkotyk; podobnie jak narkotyk stwarza pewien stan
aknienia i moe pchn czowieka do straszliwych wybuchw. Jest to wreszcie, jak kto woli, raj
cakiem sztuczny, i upodobanie do niego, tak samo jak inne podobne upodobania, wywodzi si z
publicystyki Baudelairea. Tote analiza tajemniczych efektw i szczeglnych rozkoszy, jakie
nieraz rodzi - pod wieloma wzgldami surrealizm jest nowym naogiem, ktry nie moe stanowi
przywileju kilku ludzi; potrafi jak haszysz zadowoli rne gusty - taka analiza powinna znale si
w tym studium.

1. Z obrazami surrealistycznymi dzieje si tak samo, jak z obrazami wytwarzanymi przez opium,
czowiek ich nie przywouje, ale "same si nasuwaj spontanicznie, narzucaj si przemoc. Nie
moe si ich pozby, bo wola jest bezsilna, i nie panuje ju nad wadzami umysu". (15) Pozostaje
do wyjanienia, czy kiedykolwiek "przywoywano" obrazy. Jeli wemiemy pod uwag
wspomnian przeze mnie definicj Reverdyego, to wydaje si niepodobiestwem, aby zblienie
tego, co nazywa "dwoma oddalonymi od siebie elementami rzeczywistoci" mogo nastpi z
czyjej woli. Zblienie nastpuje albo nie nastpuje, to wszystko. Osobicie jestem kategorycznie
przekonany, e takie obrazy Reverdyego jak:

W potoku pynie piosenka

albo

Dzie si rozwin jak biay obrus


albo

wiat powraca do worka

nie s w najmniejszym stopniu dzieem premedytacji. Moim zdaniem twierdzenie, e "umys


chwyci zwizek" midzy dwoma ujawnionymi elementami rzeczywistoci, jest bdne. Przede
wszystkim nic nie uchwyci wiadomie. To z bezinteresownego w pewnym sensie zblienia dwch
skadnikw trysno swoiste wiato, wiato obrazu, na ktre okazujemy si bezmiernie wyczuleni.
Warto obrazu zaley od piknoci otrzymanej iskry; jak z tego wynika, jest ona funkcj rnicy
potencjaw midzy dwoma konduktorami. Jeeli si ta rnica ledwie zaznacza, jak w
porwnaniach, to nie ma iskry.(16) Ot na mj rozum nie jest w mocy czowieka przeprowadzi
zblienie dwch oddalonych od siebie elementw rzeczywistoci. Sprzeciwia si temu zasada
asocjacji myli. Albo te naleaoby wrci do sztuki eliptycznej, ktr Reverdy, tak samo, jak ja,
odrzuca. Musimy wic przyj, e umys nie wyprowadza jednego skadnika obrazu z drugiego z
zamiarem wywoania iskry, e s one rwnoczesnymi produktami dziaalnoci, ktr nazywam
surrealistyczn, w ktrej rola rozumu ogranicza si do stwierdzenia i oceny zjawiska wietlnego.

I tak samo, jak iskra jest znacznie dusza, jeeli powstaje w rozrzedzonym gazie, atmosfera
surrealistyczna wytworzona dziki zapisowi automatycznemu, ktry staram si udostpni
kademu, szczeglnie sprzyja produkcji najpikniejszych obrazw poetyckich. Mona by nawet
powiedzie, e w tym zawrotnym pdzie obrazy wystpuj jako jedyne proporczyki wiodce za
sob umys, tote umys powoli zaczyna wierzy w ich nadrzdn realno. Z pocztku im tylko
ulega, ale wkrtce si okazuje, e wzmagaj jego inteligencj ogromnie poszerzaj jego wiedz.
Ogarnia wiadomoci bezkresne przestrzenie, gdzie objawiaj si jego pragnienia, gdzie za i
przeciw redukuj si bezustannie, gdzie mroki nie s zdradliwe. Daje si unosi tym obrazom, ktre
go czaruj, ktre zostawiaj mu zaledwie czas, aby podmucha na pomie marzncych palcw. To
najpikniejsza noc, noc byskawic: przy niej dzie jest noc.

Niezliczone typy obrazw surrealistycznych wymagayby klasyfikacji, o ktr na razie nie bd si


kusi. Podzia na grupy wedug szczeglnego pokrewiestwa wcignby mnie w zawie
rozwaania; chc pokrtce scharakteryzowa ich wspln waciwo. Nie ukrywam, e dla mnie
najsilniejszy jest obraz, ktry przedstawia najwyszy stopie dowolnoci, ktry trzeba najduej
tumaczy na jzyk praktyczny, bd dlatego e zawiera potn dawk pozornych sprzecznoci,
bd e jeden z dwch skadnikw jest jako dziwnie zamaskowany, bd e zapowiadajc si
sensacyjnie obraz jak gdyby sabnie w zakoczeniu (gwatownie zwiera kt magnetyczny
kompasu), bd e sam przez si znajduje jakie niepowanie uzasadnienie formalne, bd e
naley do rzdu halucynacji, bd e z wielk naturalnoci nakada na abstrakcj mask konkretu,
albo na odwrt, e pociga za sob negacj jakiej elementarnej wasnoci fizycznej, bd e
wywouje miech. Oto par przykadw w odpowiedniej kolejnoci:

Rubin szampana. Lautreamont.

Pikny jak prawo zatrzymania rozwoju klatki piersiowej u dorosych, ktrych skonno do wzrostu
nie zaley od iloci przyswajanych przez organizm moleku. Lautreamont.

Koci si wznosi byszczcy jak dzwon. Filip Soupault.

Naszej Rrose Selavy si wymarzy studzienny karze, ktry wyskoczy, by placek pszenny zje sobie
w nocy. Robert Desnos.

Na mocie koysze si rosa o gwce kocicy. Breton.


Nieco na lewo na moim domylnym firmamencie dostrzegam - ale to pewno bya kurzawa krwi i
mordu - zmatowiay blask zakcanej wolnoci. Aragon.

W podpalonym lesie Lwy byy chodne. Roger Vitrac.

Kobieta nie musi mie koniecznie poczoch w kolorze swoich oczu, co te skonio pewnego
filozofa, ktrego nie warto wymienia, do powiedzenia:Cytat: "Gowonogi maj wicej powodw,
by nienawidzi postpu ni czworonogi". Maks Morise.

1. Czy si to komu podoba czy nie, jest przecie czym zaspokoi rne wymagania umysu.
Wszystkie te obrazy wiadcz, e umys dojrza do czego innego, ni do sentymentalnych
przyjemnoci, jakie mu si na og sprawia. To jedyny zreszt sposb obrcenia na jego korzy
idealnego zasobu zdarze, ktre w sobie dwiga. (17) Te obrazy daj mu pozna, do jakich
rozmiarw dochodzi jego codzienne marnotrawstwo i wynikajce std szkody. Nie jest to ze, e go
ostatecznie rozstrajaj, bo rozstroi umys, to znaczy sprowadzi go z prostej drogi. Zacytowane
zdania bardzo si do tego nadaj. Ale umys, ktry w nich zasmakowa, czerpie std pewno, e
znalaz si na waciwej drodze; nigdy nie bdzie siebie oskara o igranie sowami; nie ma si
czego lka, bo przecie czuje si na siach ogarn sob wszystko.

2. Umys zanurzony w surrealizmie przeywa w uniesieniu najlepsz cz swojego dziecistwa.


Przypomina to po trosze jasno, z jak czowiek toncy przebiega w cigu niespena minuty
wszystko, co w jego yciu byo nie do ujarzmienia. Powie mi kto, e to niezbyt zachcajce. Ale nie
zaley mi na zachcaniu tych, ktrzy mi to powiedz. Ze wspomnie dziecistwa i kilku innych
wspomnie wywizuje si poczucie, e co si wymkno z rk, i w konsekwencji poczucie
wykolejenia, ktre uwaam za najpodniejsze, jakie tylko mona sobie wyobrazi. By moe
dziecistwo najbardziej zblia si do "prawdziwego ycia"**; dziecistwo, poza ktrym
czowiekowi pozostaje ju tylko prawo swobodnego poruszania si, no i kilka bezpatnych
wejciwek; dziecistwo, w ktrym si wszystko jednak skadao na to, aby skutecznie i bez ryzyka
by panem siebie. Wydaje si, e surrealizm przywraca t szans. To tak jakby si jeszcze cigle
szukao zbawienia albo zguby. W mroku si czai bezcenna groza. Chwaa Bogu, to jeszcze tylko
Czyciec. Trzsc si ze strachu przechodzimy przez co, co okultyci nazywaj niebezpiecznymi
krajobrazami. Kadym stpniciem budz czyhajce potwory; nie maj jeszcze wyranie zych
zamiarw wobec mojej osoby i nie jestem jeszcze zgubiony, skoro si ich boj. Oto "sonie o
kobiecych gowach i latajce lwy", ktre Soupault i ja niedawno balimy si spotka, oto
"rozpuszczalna ryba", ktra mnie jeszcze troch przeraa. Rozpuszczalna ryba, czy to nie ja jestem
rozpuszczaln ryb, urodziem si pod znakiem Ryb, a czowiek jest rozpuszczalny w swojej myli!
Fauna i flora surrealizmu s wstydliwe.

3. Nie obawiam si, eby w bliskiej przyszoci powsta szablon surrealistyczny. Cechy wsplne
wszystkim tego rodzaju tekstom, midzy innymi tym, ktre tu zasygnalizowaem, jak rwnie wielu
innym, cechy, ktre moemy wyuska tylko cis analiz logiczn i jzykow, nie sprzeciwiaj si
pewnej ewolucji prozy surrealistycznej, jaka moe nastpi z czasem. Po bardzo wielu prbach,
ktre od piciu lat podejmowaem w tym kierunku i ktre skonny jestem ocenia na og jako
skrajnie chaotyczne, opowiastki zamieszczone na dalszym miejscu w tym tomie dostarczaj mi na
to wymownego wiadectwa.***

Nie sdz, iby z tego powodu zyskiway albo traciy w oczach czytelnika, jeli idzie o skuteczny
wkad surrealizmu do jego wiadomoci.
rodki surrealistyczne wymagaj zreszt rozszerzenia. Kady rodek jest dobry, byleby tylko
wydoby z pewnych skojarze podan gwatowno. Kolae Picassa i Braquea maj tak sam
warto jak wtrcanie komunau do okresu literackiego utrzymanego w bardzo czystym stylu.
Mona nawet nazwa poematem co, co otrzymujemy gromadzc najbardziej dowolnie (za
pozwoleniem uszanujmy skadni) tytuy i fragmenty tytuw wycite z gazet:

POEMAT

Wybuch miechu

szafiru na wyspie Cejlon

Najpikniejsze kapelusze somkowe MAJ ZWARZON CER POD KLUCZem

na odosobnionym folwarku Z KADYM DNIem pogarsza si to co przyjemne

Droga dla pojazdw prowadzi ci na skraj niewiadomego kawiarnia przemawia w swoim interesie
CODZIENNY TWRCA TWOJEJ URODY

PANI! para jedwabnych poczoch nie jest to PANI! para jedwabnych poczoch nie jest to

Skok w prni JELE

Najwaniejsza jest mio Wszystko mogo si dobrze uoy PARY TO DUA WIE

Uwaajcie na Tlejcy ogie W MODACH O dobr pogod

Wiedzcie e Promienie ultra-fioletowe wykonay swoje zadanie krtka a dobrze

PIERWSZY NIEZAPISANY DZIENNIK PRZYPADKU Czerwone bdzie

Wdrowny piewak GDZIE GO SZUKA? w pamici w domu NA BALU ARLIWYCH

Robi taczc To, co zrobiono, to, co ma by zrobione

I mona by mnoy przykady. Teatr, filozofia, wiedza, krytyka artystyczna miayby okazj znale
si w ich zasigu. Spiesz dorzuci, e nie interesuj mnie przysze techniki surrealistyczne.

Z drugiej strony, jak to ju zaznaczaem w dostatecznej mierze, przywizuj wag do zastosowania


surrealizmu w praktyce. (18) Nie wierz co prawda w prorocz warto surrealistycznego sowa.
"To, co mwi, jest wyroczni."(19) No tak, o tyle o ile zechc, ale czym jest waciwie wyrocznia?
(20) Nabona wiara ludzka nie wprowadzi mnie w bd. Gos surrealistyczny, ktry wstrzsa
Sybill Kumask, Dodan i Delfami, jest tym samym gosem, ktry dzi mi dyktuje bezgniewne
wypowiedzi. Mj czas nie moe by jego czasem; czemu by mia mi pomaga w rozwizywaniu
dziecinnych zagadnie mojego losu? Na nieszczcie udaj, e yj w wiecie, gdzie chcc
zrozumie jego sugestie, musz w tym celu przej przez rce dwch rodzajw tumaczy, jedni
wyo mi jego sentencje, drudzy, ktrych niepodobna znale, narzuc moim blinim mj sposb
rozumienia. Ten wiat, w ktrym dowiadczam tego, czego dowiadczam (nie prbujcie sobie tego
wyobrazi), ten wiat nowoczesny, co wreszcie, u licha, mam z tym wiatem zrobi? Gos
surrealistyczny by moe zamilknie; nie mog si doliczy, ile razy ju schodziem ze sceny. Nie
bd si ju zagbia, cokolwiek si stanie, w cudowny obrachunek moich lat i dni. Bd jak
Niyski, ktrego zaprowadzono w zeszym roku na rosyjski balet, a ktry nie rozumia, co to za
spektakl. Bd samotny, samiuteki w sobie, obojtny na wszystkie balety wiata. To, co zrobiem,
to, czego nie zrobiem, wszystko wam oddaj. Dlatego mam wielk ochot pobaliwie ocenia
mrzonki naukowe, ktre w ostatecznym rachunku i pod kadym wzgldem maj w sobie co
nieprzyzwoitego. Telegraf bez drutu? Doskonale. Syfilis? Prosz bardzo. Fotografia? Nie widz
przeszkd. Kino? Niech yj ciemne sale. Wojna? Alemy si umiali. Telefon? Hallo, tak, to ja.
Odmadzanie? Czarujce siwe wosy. Kacie mi podzikowa: "Dzikuj". Dzikuj... Jeeli
zwykli ludzie ogromnie szanuj to, co mwic po prostu, naley do poszukiwa laboratoryjnych, to
dlatego, e wypuszczono na rynek jak maszyn, odkryto jak szczepionk, stao si co, w czym
s bezporednio zainteresowani. Nie wtpi, e chciano poprawi ich los. Nie wiem dokadnie,
jakie humanitarne denia skadaj si na idea uczonych, ale nie wydaje mi si, aby stanowio to
wielki kapita dobroci. Mwi, oczywicie, o prawdziwych uczonych, a nie o tych, co zajmuj si
wszelkiego rodzaju popularyzacj i zdobywaj patenty. Tak samo w tej dziedzinie, jak w innej,
wierz w czyst rado surrealistyczn czowieka, ktry zdajc sobie spraw z kolejnych
niepowodze swoich poprzednikw, nie uwaa si za pokonanego, wychodzi, skd chce, i drog jak
najdalsza od drogi rozsdnej dochodzi, dokd moe. Wyznaj, e taki czy inny opis, ktrym bdzie
uwaa za stosowne znaczy swoj drog, zdobywajc tym moe jakie szerokie uznanie, sam przez
si jest mi zupenie obojtny. Materiay, o ktre musi si kopota, take nie mog mnie zmyli: on
ma szklane probwki, ja - metalowe pira... Co do jego metody, to nie oceniam jej wyej od swojej.
Widziaem przy pracy odkrywc skrnego odruchu stopy; bez przerwy manipulowa przy
pacjentach, byo to zupenie co innego ni zwyke "badanie", byo jasne, e nie kieruje si ju
adnym planem. Od czasu do czasu formuowa jak uwag, jakby z daleka, nie odkadajc przy
tym swojej igy, a tymczasem jego motek posuwa si dalej. Leczenie chorych, to mao wane
zadanie, pozostawia komu innemu. Cay by rozpalony wit gorczk.

Surrealizm, taki, jak go rozumiem, nie pozostawia wtpliwoci co do naszego bezwzgldnego


nonkonformizmu, nie moe wic by mowy o powoaniu go na wiadka obrony w procesie
wytoczonym realnemu wiatu. Przeciwnie, surrealizm bdzie uzasadnia stan cakowitego
roztargnienia, jaki mamy zamiar osign na tym wiecie. Roztargnienie na punkcie kobiety u
Kanta, na punkcie "winogron" u Pasteura, na punkcie wozw u Piotra Curie s to fakty gboko
symptomatyczne. Pod adnym prawie wzgldem wiat nie jest na miar naszych myli, a zdarzenia
tego rodzaju s to, jak dotd, najwybitniejsze epizody wojny o niepodlego, w jakiej mam
zaszczyt bra udzia. Surrealizm jest "niewidzialnym wiatem", ktre da nam ktrego dnia
zwycistwo nad przeciwnikami. "Ju nie drysz, o, cierwo." Tego lata re s bkitne; lasy s ze
szka. Ziemia udrapowana w swoj ziele robi na mnie rwnie mae wraenie jak upir. y albo
nie y to rozwizania urojone. Istnienie jest gdzie indziej.

Andr Breton

Przypisy(c.d.):

(10) Coraz bardziej wierz w nieomylno swojej myli w odniesieniu do mnie, a to si sprawdza
a nazbyt czsto. Jednake w tym zapisie mylenia, ktry moe by zakcony przez pierwszy
lepszy czynnik zewntrzny, moe si wytworzy "piana". Nie trzeba tego ukrywa. Myl jest z
natury silna i nie moe si sama uwika. Te oczywiste saboci trzeba zapisa na rachunek
zewntrznych sugestii.

(11) Jak rwnie przez Tomasza Carlylea w dziele Sartor Resartus (Rozdzia VIII:
Supernaturalizm naturalny), 1833-34.
(12) Por. take "ideorealizm" proponowany przez Saint-Pol-Roux.

(13) Mgbym powiedzie to sarno c kilku filozofach i kilku malarzach, Wrd malarzy bd to
choby - z dawniejszych - Uccello, w nowszych czasach - Seurat, Gustaw Moreau, Matisse (na
przykad w "Muzyce"), Derain, Picasso (znacznie od innych czystszy), Braque, Duchamp, Picabia,
Chirico (przez dugi czas wspaniay), Klee, Man Ray, Max Ernst i bardzo nam bliski Andre
Masson.

(14) Nouvelles Hebrides, Desordre formel, Deuil pour deuil.

(15) Baudelaire.

(16) Por. obraz u Jules Kenarda.

(17) Nie zapominajmy, e wedug okrelenia Novalisa, "istniej serie zdarze, ktre biegn
rwnolegle ze zdarzeniami realnymi. Na og ludzie i okolicznoci modyfikuj idealny przebieg
wydarze, std te wydaje si on niedoskonay. Tak wanie byo z Reformacj; zamiast
protestantyzmu otrzymalimy luteranizm".

(18) Mimo pewnych zastrzee, ktre pozwalam sobie zgosi co do odpowiedzialnoci w ogle i
co do rozumowania medyczno-prawnego, na ktrym si opiera podzia odpowiedzialnoci
osobniczej na stopnie: odpowiedzialno cakowita, brak odpowiedzialnoci, odpowiedzialno
ograniczona (sic), mimo e trudno mi uzna zasad czyjejkolwiek winy, chciabym wiedzie, jak
bd sdzone pierwsze wykroczenia, ktrych charakter surrealistyczny nie bdzie mg budzi
wtpliwoci. Czy delikwent bdzie uniewinniony, czy bdzie korzysta tylko z okolicznoci
agodzcych? Wielka szkoda, e nie ciga si ju nikogo za przestpstwa prasowe, bo niezadugo
mielibymy nastpujcy proces: oskarony ogosi ksik, ktra obraa moralno publiczn; na
skutek skargi kilku "nader czcigodnych" obywateli odpowiada rwnie za zniesawienie; zebrano
przeciw niemu rwnie inne cikie zarzuty, jako to obraza armii, zachcanie do morderstwa, do
gwatu itd. Zreszt sam oskarony bez wahania "pitnuje" zgodnie z aktem oskarenia wikszo
wypowiedzianych idei. Na swoj obron owiadcza tylko tyle, e nie uwaa siebie za autora swojej
ksiki, ktr trzeba traktowa wycznie jako produkt surrealistyczny, wykluczajc przez to
wszelk kwesti zasugi czy winy tego, kto j podpisa, e ograniczy si tylko do skopiowania
pewnego dokumentu, nie wyraajc swojej zgody, i e ma rwnie mao wsplnego z
inkryminowanym tekstem, co Przewodniczcy Trybunau. To, co jest prawdziwe w odniesieniu do
wydanej ksiki, stanie si prawdziwe w odniesieniu do wielu innych aktw, z chwil kiedy metody
surrealistyczne zdobd sobie pewne uznanie. Trzeba wic bdzie, aby nowa moralno zastpia
obecn, ktra jest przyczyn naszych wszystkich nieszcz.

(19) Rimbaud.

(20) A jednak, a jednak... Wyprowadmy spraw na czysto. Dzisiaj 8 czerwca 1924 okoo godziny
pierwszej jaki glos mi szepta: "Bethune, Bethune". Co to ma oznacza? Nie znam Bethune i mam
bardzo sabe pojcie o pooeniu tego punktu na mapie Francji; Bethune nic mi nie przywodzi na
pami, nawet sceny z Trzech muszkieterw. Trzeba mi byo pojecha do Bethune, gdzie moe co
mnie czekao; co prawda, byoby to zbyt proste. Opowiadano mi, e w pewnej ksice Chestertona
detektyw poszukujcy kogo w miecie nie robi nic innego, tylko obchodzi od piwnic do strychw
domy, ktrych fasady uderzaj go jakim niezwykym szczegem. Metoda nie gorsza od innych.

Podobnie w 1919 Soupault zachodzi do rnych okropnych kamienic i pyta dozorczyni, czy tutaj
mieszka Filip Soupault. Myl, e odpowied twierdzca wcale by go nie zdziwia. Byby poszed
zastuka do drzwi.
** Aluzja do zdania z Sezonu w piekle Rimbauda: "Prawdziwe ycie jest nieobecne, nie ma nas na
wiecie" (przyp. tum.)

*** Manifest surrealizmu by ogoszony cznie z Rozpuszczaln ryb (przyp. tum.)

You might also like