You are on page 1of 13

kanon literacki, spoeczne oddziaywanie literatury klasycznej,

programy szkolne, polityka wydawnicza, indoktrynacja ideologiczna,


ewolucja recepcji literatury klasycznej w Polsce,
uwarunkowania rozwoju czytelnictwa, wybory czytelnicze Polakw,
nowe technologie informacyjne a czytelnictwo

Jadwiga KOODZIEJSKA
Instytut Informacji Naukowej i Studiw Bibliologicznych, Uniwersytet Warszawski
Instytutu Ksiki i Czytelnictwa, Biblioteka Narodowa

KANON LITERACKI
WE WSPCZESNYM OBIEGU CZYTELNICZYM

Refleksje o ksztatowaniu, ewolucji i oddziaywaniu kanonu literackiego Polakw skupione


zostay w dwch wtkach: rodowisk jego twrcw, oddziaywania wychowawczego i
wykorzystywania jako instrumentu indoktrynacji spoeczestwa oraz jego funkcjonowania w
czytelnictwie powszechnym. Analizie poddano przyczyny obserwowanego wspczenie zaniku
tradycyjnego postrzegania znajomoci literatury klasycznej jako wyznacznika przynalenoci do
elity spoecznej. Stosunek do ksiki rozwaany jest w odniesieniu do zmian, ktre dokonay si w
strukturze spoeczestwa polskiego od wieku XIX po czasy obecne. Autorka zwraca uwag, e
mimo sabncego oddziaywania kanonu literatury klasycznej i dynamicznego rozwoju nowych
technologii informacyjnych i komunikacyjnych, nieuzasadnione jest twierdzenie, e jestemy
wiadkami koca ery druku. Odwoujc si do wynikw bada czytelnictwa Polakw, w
kontekcie przemian politycznych, gospodarczych i kulturowych diagnozuje zmiany zachodzce w
zasigu ksiki i wyborach czytelniczych dorosych. Wskazuje moliwoci bibliotek publicznych
penienia take dzisiaj roli inspirujcej zainteresowania literatur wartociow, podkrelajc, i
nadal s one instytucjami upowszechniania kultury o najszerszym zasigu oddziaywania. Sytuacji
tej dotd nie zmienio ani upowszechnienie telewizji, ani rozwj Internetu. Nowoczesne media
uatwiaj poszukiwanie i dostp do informacji, nie zastpuj jednak literatury w ksztatowaniu
osobowoci czowieka, jego wartoci i postaw. Badania czytelnicze wskazuj, e nadal poowa
Polakw siga po ksik, a czynnikami rnicujcymi stosunek do niej s: wiek, poziom
wyksztacenia, miejsce zamieszkania, wykonywany zawd. Najwicej czytaj osoby najlepiej
wyksztacone. Rwnoczenie to one maj zapewnione najlepsze warunki rozwoju, w tym dostp
do literatury oraz technologii komputerowej.

1. TWRCY KANONU LITERACKIEGO

Czym jest kanon literacki, na czym polega jego wano. Ot w najwikszym


uproszczeniu jest to zbir dzie, o ktrych czonkowie okrelonej grupy spoecznej powinni
co wiedzie. Wiedza ta, jak twierdzi Andrzej Szpociski, stanowi upostaciowanie idei,
wartoci i wzorw zachowa oraz symbolizuje sam grup (Szpociski, 1995, s.36). Dotyczy
to nie tylko symboliki zwizanej z kultur narodow, ale i kanonu kulturowego warstw lepiej
wyedukowanych, przynajmniej na poziomie redniej szkoy oglnoksztaccej. Do tego
kanonu w Europie nale pewne dziea i powiedzenia Szekspira (to be or not to be), Moliera
(daj mu du szklank czystej wody) itp. Do polskiego kanonu przykadowo nale pewne
dziea i powiedzenia Wyspiaskiego (Co tam, panie w polityce, Chiczycy trzymaj mocno),
Sowackiego, Norwida, a nade wszystko Mickiewicza. Powiedzenie puszka z Pandor, a nie
puszka Pandory, zdradza niechybnie brak wyksztacenia oglnego, brak wiedzy o kulturze
staroytnych Grekw. Jeszcze kilkanacie lat temu taki lapsus by szeroko komentowany, dzi
przeszedby prawie niezauwaony. W szedziesicioosobowej grupie studentw kierunku
humanistycznego nie znalaz si ani jeden, ktry okreliby na czym polega bd. Ale sma
klasa szkoy podstawowej zareagowaa miechem, gdy o tej nieszczsnej puszce usyszaa.
Bywa wic rozmaicie, cho wiedza o literaturze staroytnej jest prawie nieobecna w
czytelnictwie powszechnym. Jeszcze w okresie midzywojennym kto nalecy do
towarzystwa nie mg by ignorantem na temat twrczoci eromskiego czy Balzaka. I to
niezalenie od tego czy by dziennikarzem, czy inynierem. Znajomo literatury bya
przepustk na salony. Wspczenie znajomo literatury przestaa by wyrnikiem i
dowodem przynalenoci do grupy elitarnej. Wiedza o literaturze klasycznej przerabianej w
szkole jest rzadko odnawiana, a jeeli ju to za porednictwem ekranizacji filmowych.
Nieznajomo literatury nikogo nie kompromituje, poniewa jak twierdzi Grayna Straus,
przestaa ona by prestiowym wyrnikiem, chocia dla wielu ksika pozostaa wartoci
(Straus, 2001). Jest to midzy innymi zasuga szkoy, ktra umoliwiaa rozumienie i
przyswajanie kanonu literackiego. Mona wtpi w trwao jej wysikw socjalizacyjnych,
ale poczucie, e literatura klasyczna jest czym wanym jest dosy powszechne. W
powszechnym odczuciu do literatury klasycznej zalicza si ksiki szkolne. Do lektur
obowizkowych nie wraca si, jedynie w jednostkowych przypadkach. Student pierwszego
roku kierunku humanistycznego przeczyta powtrnie Przedwionie eromskiego i jak
stwierdzi, lektura ta pomoga mu zrozumie to, co si wspczenie w Polsce dzieje. Jego
koleanki i koledzy nie ogldali filmu, bowiem zniechciy ich recenzje eksponujce wtek
miosny.
Stosunek do ksiki jest niewtpliwie rezultatem zmian, jakie dokonay si w
strukturze polskiego spoeczestwa. Przez cay wiek XIX dziea literackie oceniaa
inteligencja: nauczyciele, dziaacze owiatowi i spoeczni, krytycy literaccy wsppracujcy z
rnymi czasopismami, ksia katoliccy i protestanccy. Opinie o ksikach byy bardzo
czsto podporzdkowane celom wychowawczym na zasadzie przekonania o poytkach, jakie
mog osign czytelnicy z warstw chopskich, robotniczych oraz rzemielniczych. Wysoki
procent analfabetw (w niektrych wiejskich regionach Polski dochodzcy do 70%) stanowi
naturaln barier dla tych poczyna. Nie ulega wtpliwoci, e twrcy kanonu literackiego
byli przekonani o swojej misji patronackiej w stosunku do warstw niewyksztaconych oraz o
posiadanych kompetencjach w zakresie wartociowania utworw literackich.
Upowszechnienie szkolnictwa podstawowego, redniego oraz powoanie polskich
uniwersytetw po odzyskaniu niepodlegoci w 1918 r. zmieniy zasady tworzenia kanonu
literackiego. I cho rola inteligencji bya w dalszym cigu pierwszoplanowa, to jednak o
wyborze poszczeglnych utworw decydoway raczej instytucje, takie jak uniwersytety,
katedry filologii polskiej, czasopisma literackie, stowarzyszenia pisarzy, wreszcie ksigarze i
bibliotekarze. W latach trzydziestych opublikowano staraniem Zwizku Bibliotekarzy
Polskich katalog Ksika w bibliotece, ktry zawiera wybr najwartociowszych ksiek z
literatury polskiej i obcej, polecanych bibliotekom do zakupw. Bya to prba podjta przez
profesjonalistw zmierzajca do upowszechnienia najwartociowszych utworw literackich.
Wspczenie kreowanie utworw literackich, poprzez recenzje, dyskusje redakcyjne,
wywiady z pisarzami zamyka si w profesjonalnym krgu krytykw i publicystw
kulturalnych. Naturalnym rodowiskiem s redakcje czasopism Nowe Ksiki, Magazyn
Literacki, Notes Wydawniczy, Polityka, dodatki do Rzeczypospolitej czy Gazety Wyborczej.
Jaki wkad w popularyzacj twrczoci literackiej ma radio, w mniejszym telewizja.
Przenikanie krytyki literackiej do szerszych krgw czytelniczych jest ograniczone. Nawet
studenci kierunku humanistycznego rzadko sigaj po Polityk czy Nowe Ksiki. Opinie o
ksikach stay si dzi domen profesjonalistw: nauczycieli jzyka polskiego, bibliotekarzy,
wydawcw i ksigarzy.
Literatura kanoniczna lub inaczej klasyczna bya w przeszoci i jest obecnie
traktowana jako narzdzie umoliwiajce osiganie celw wychowawczych, patriotycznych,
religijnych, moralnych. Poprzez treci zawarte w poszczeglnych utworach literackich,
wpywa ona na zachowanie pamici zbiorowej, a co za tym idzie zespou symboli, wsplnych
dla tosamoci narodowej. Tote rne instytucje staraj si uczestniczy w tworzeniu kanonu
literackiego. W Polsce poczwszy od 1945 r. a do 1989 r. pastwo i jego instytucje
monopolizoway decyzj o produkcji i rozpowszechnianiu ksiki. W systemie tym
najwiksz rol odgryway odpowiednie organy partii komunistycznej (Polskiej Zjednoczonej
Partii Robotniczej) administracji pastwowej (ministerstwa: edukacji i kultury). Gwn rol
odgrywaa jednak cenzura instytucjonalna (Gwny Urzd Kontroli Prasy i Widowisk oraz
jego terenowe agendy). Oprcz niej decyzje o wydaniu ksiki zapaday czsto ju w
wydawnictwach (w wikszoci pastwowych), bywao, e rwnie w bibliotekach, zwaszcza
gdy interwenioway lokalne instancje partyjne. W sporach midzy cenzur oficjaln a
autorem ksiki, ten drugi sta na z gry przegranej pozycji. Tote swego rodzaju autocenzura
dziaajca na zasadzie, e tego cenzura oficjalna nie strawi, bya do czst praktyk.
Celem polityki wydawniczej preferujcej jedne utwory oraz nie dopuszczajcej innych
do publikacji i rozpowszechniania bya indoktrynacja w duchu ideologii marksistowskiej.
System ten na przestrzeni pwiecza ulega rnym fluktuacjom zalenym od stopnia
upolitycznienia caej sfery owiatowej i kulturalnej (Kondek, 1999). W deniu do
wychowania spoeczestwa w duchu naukowego pogldu na wiat przede wszystkim
osigni materializmu dialektycznego i historycznego, jak rwnie ksztatowania moralnoci
socjalistycznej tworzono programy nauczania w szkole, rwnie w zakresie wiedzy o
literaturze. W swoich badaniach nad rnymi fazami ksztatowania podanych postaw, Zofia
Zasacka analizuje cztery wzory patriotyzmu wystpujce w tekstach literackich
uwzgldnionych w podrcznikach do jzyka polskiego. S to:
1. Patriotyzm niepodlegociowo-onierski, ksztatowany wedug wydarze
historycznych z lat 1794-1938.
2. Patriotyzm niepodlegociowo-spoeczny wynikajcy z odzyskania niepodlegoci w
1945 r. oraz wprowadzenia zasad rwnoci spoecznej.
3. Patriotyzm budowniczych eksponujcy prac kolektywn i radosn.
4. Patriotyzm sentymentalny nawizujcy do ziemi i jzyka ojczystego. (W zalenoci
od stopnia totalizacji ycia spoecznego albo te lekkiej liberalizacji zmienia si
zestaw tytuw wchodzcych do kanonu literackiego oraz postaci szczeglnie
upowszechnianych bohaterw narodowych wystpujcych w poszczeglnych
utworach (Zasadzka, 2000).

Polityk wydawnicz oraz programy nauczania w szkole konsekwentnie wspierao otoczenie


przestrzenne, zwaszcza w miastach, uksztatowane na nowo, w oderwaniu od tradycji Polski
midzywojennej. Byy to zmiany w nazwach ulic, placw, parkw, nazwach szk i wyszych
uczelni akademickich. Zmieniono rwnie obchody rocznic i wit pastwowych.
Wykrelono z kalendarza rocznic 3 Maja, do ktrej Polacy byli szczeglnie przywizani.
Waciwie jedynym bohaterem narodowym, ktry przetrwa przez cay okres
komunizmu w Polsce by Tadeusz Kociuszko. Nie dao si w aden sposb zakwestionowa
jego zasug dla ojczyzny, (rwnie wolnoci Stanw Zjednoczonych), postpu, spoecznego i
demokratyzmu.
Cay ten szczegowo rozbudowany system zmierzajcy do przebudowy spoecznego
poczucia tosamoci, zwaszcza w odniesieniu do przeszoci mia zasadnicz wad, a
mianowicie nie uwzgldnia wiedzy przekazywanej w rodzinie oraz wspomaganej przez
Koci. Wykluczenie z programw nauczania literatury w szkole utworw o powstaniu
warszawskim przeczyo dowiadczeniu caego pokolenia warszawiakw, ktre brao w nim
udzia i przekazywao swoim dzieciom nie tylko fakty militarne, ale utwory poetyckie,
piosenki, nieliczne powieci, (ktre si ukazay w pierwszych powojennych latach),
fotografie, wszelkiego typu pamitki (opaski biao-czerwone, hemy, fragmenty mundurw
itp.). Oczywicie dotyczyo to jedynie okrelonych rodowisk spoecznych, przewanie
inteligencji i te tylko tych, ktrzy zdoali ocali te rodzinno-historyczne pamitki. Przepady
domowe biblioteki, albumy rodzinne, dziea sztuki, obrazy, rzeby, korespondencja, a wic
wszystko to, co stanowio rda wiedzy o przeszoci, poznawanej w toku naturalnych
kontaktw midzypokoleniowych. Zniky te wraz z nimi dobre maniery, a wraz z nimi
odeszo w przeszo co specyficznego z naszej polskiej urody ycia.
Literatura klasyczna ksztatowaa wiedz o przeszoci tworzc mity i
upowszechniajc je w kolejnych pokoleniach. Sienkiewiczowskie Ogniem i mieczem a nie
dziea historykw utrwalio pogldy na temat naszych konfliktw z Ukraicami, toczonych
wojen i dokonywanych okruciestw. Hoffmanowy film: Ogniem i mieczem prbowa
agodzi skrajnoci, way winy po obu zwanionych stronach. Problem w tym, na ile te
prby zostay zauwaone w odbiorze. Czy przypadkiem modzi widzowie nie poszukiwali
jedynie faktw odbiegajcych od gwnej fabuy powieci, pomijajc lub nie dostrzegajc
konfliktw spoecznych.
Kanon literacki ksztatowa jzyk polski. Nieprzypadkowo okrelano go jako jzyk
literacki w odrnieniu od jzyka potocznego, czy gwar regionalnych. Obserwacje potoczne
dowodz, e nastpiy due zmiany w jzyku, jakim posuguj si wspczenie uczniowie,
studenci, politycy oraz przedstawiciele rnych rodowisk zawodowych. Akcent, melodyka,
gramatyka, wszystko to ulega zmianie. Uboeje wyranie sownictwo, zasb poj, w miejsce
bogactwa przymiotnikowego syszymy, e co jest fajne, albo super. W upowszechnianiu
tej nowomowy celuj reklamy telewizyjne, gdzie lody nie s smaczne, ale wanie s super.
A dzieci bardzo lubi oglda reklamy. Najwicej ucierpiaa skadnia jzykowa. Politycy z
pierwszych stron gazet maj czsto kopoty z poprawn budow zdania. Zaczynaj od rodka,
myl podmiot z orzeczeniem; a wszyscy razem staraj si mwi szybko, jak najszybciej, co
robi wraenie nieskadnego bekotu, dalekiego od poprawnej artykulacji.
Poprawna polszczyzna bya zawsze dzieem szkoy. Szkoa ksztatowaa jzyk
literacki majc za narzdzie literatur kanoniczn. Dzi wobec niechci uczniw do czytania
literatury klasycznej, a wic trudniejszej w odbiorze, szkoa zdaje si kapitulowa. Tolerujc
zastpowanie literatury ekranizacjami filmowymi, streszczeniami, abstraktami traci swj
wpyw na tworzenie si kulturowej wsplnoty symbolicznej oraz na rozwj jzyka
ojczystego. Moe si okaza, i to w niedalekiej przyszoci, e spoeczestwo utraci zdolno
do porozumiewania si i e konsekwencje tego mog okaza si nieodwracalne. Prowadzone
badania nad zasigiem ksiki, czytelnictwem, organizacj bibliotek, skutecznoci nauczania
szkolnego umoliwiaj rozpoznawanie zachodzcych wspczenie zjawisk spoecznych oraz
w miar naszych umiejtnoci zapobieganie dezintegracji kulturowej w poszczeglnych
krajach, w Europie i na wiecie. Trudno powiedzie na ile te wysiki oka si skuteczne.
Zwaszcza w sytuacji rozwoju nowych technologii informacyjnych. Telefonia komrkowa,
Internet, moliwoci prowadzenia dyskusji drog satelitarn oraz drukowania ksiek na
zamwienie s nie tylko nowymi sposobami komunikowania. To jest potna ga
przemysu i ogromne pienidze. Jednak przewidywania, e oto jestemy wiadkami koca ery
sowa drukowanego s grubo przesadzone. Jeszcze nie wyszlimy z kultury oralnej, a w
niektrych czciach wiata jest ona dominujca. A to, e zamiast 200 referatw
wydrukowanych, czy powielonych na papierze otrzymujemy je dzi na konferencji utrwalone
na CD-ROMie nie ma wikszego znaczenia, bo i tak trzeba je przeczyta.

2. KANON LITERACKI W CZYTELNICTWIE POWSZECHNYM

Upadek powstania styczniowego dowid, e odzyskanie niepodlegoci nie jest


moliwe w tradycyjnych strukturach spoecznych. Okres, w ktrym pojcie narodu
utosamiano z warstw szlacheck dobieg koca. Pozytywizm obligowa elity kulturalne do
pracy owiatowej, do upowszechniania umiejtnoci czytania wrd warstw chopskich,
szczeglnie pod tym wzgldem zaniedbanych. Struktura polskiego spoeczestwa, w ktrej
dominowaa warstwa chopska (70% ogu ludnoci) nie sprzyjaa tym poczynaniom. Midzy
innymi ze wzgldu na specyficzno organizacji pracy w gospodarstwach wiejskich. eby
powici czas na lektur trzeba go mie. Na wsi polskiej do I wojny wiatowej nie istniao
pojcie czasu wolnego. Pracowao si od wschodu do zachodu soca. Kady, nawet
picioletnie dziecko musiao pracowa (pasanie krw, owiec, gsi). Praca stanowia podstaw
wychowania w rodzinie chopskiej. Czas wolny wpisany by w kultur pask (ziemiask),
obc kulturze chopskiej. Dopiero po odzyskaniu niepodlegoci w 1918 r. wprowadzenie
obowizkowego nauczania w szkole podstawowej, a wic i odrabiania lekcji i czytania lektur,
zmienio sytuacj, cho nie zataro rnic midzy miastem i wsi (Siekierski, 2000). We
wszystkich wspczenie prowadzonych badaniach czytelnictwo ksiek mieci si wyraniej
w obyczajowoci miejskiej ni wiejskiej. Jest to kontynuacja tradycji czytelniczych
sigajcych XIX wieku, obejmujcych gwnie rodowisko szlachecko-ziemiaskie. Czytanie
byo wwczas symbolem przynalenoci do kultury wyszej. Miecio si w niej zwaszcza
wrd kobiet zainteresowanie literatur francusk (romanse, powieci z ycia wyszych sfer)
w oryginale oraz w tumaczeniach, za z pimiennictwa polskiego preferowano pisarzy i
utwory uznawane za wartociowe, dotyczce spraw narodowych, tradycji, wspomnie, takie,
jakie ludzie wyksztaceni musieli zna. Jest niewtpliwym paradoksem historycznym fakt, i
pastwo komunistyczne wprowadzajc cenzur podtrzymywao czytelnictwo literatury
kanonicznej przynalenej do kultury wyszej. Gwn instytucj, w ktrej traktowano j jako
obligatoryjn bya szkoa. Za porednictwem utworw literackich narzucano kolejnym
pokoleniom wyobraenia o polskoci, patriotyzmie, historii, bohaterach narodowych, wartoci
pracy i sprawiedliwoci spoecznej. W tym procesie uczestniczyy rwnie wydawnictwa i
biblioteki. To co wyprodukoway wydawnictwa trafiao do rk uczniw oraz na pki
biblioteczne. A poniewa z bibliotek publicznych korzystay dzieci szkolne oraz modzie, ich
wybory czytelnicze byy zgodne z tym, co zawiera program nauczania w szkole. Oczywicie
dzieci czytay rwnie ksiki rozrywkowe, przygodowe, podrnicze, ale wybr tych lektur
by raczej skromny. Tak wic kanon lektur szkolnych pokrywa si z tym, co wypoyczano w
bibliotekach. Dokonywane wybory dotyczyy gwnie literatury polskiej: Jzef I. Kraszewski,
Henryk Sienkiewicz, Bolesaw Prus, Eliza Orzeszkowa, Stefan eromski, Adam Mickiewicz,
Juliusz Sowacki, Gabriela Zapolska, Wiktor Gsiorowski, Wadysaw Orkan. Dorwnyway
im poczytnoci nieliczne utwory autorw obcych: Ernest Hemingway, John Steinbeck,
Micha Szoochow, a z dawniejszych Jack London, Alexander Dumas, Joseph Conrad. Wrd
modziey wiejskiej w 1969 r. a 70% wypoyczonych ksiek stanowia literatura polska,
za 30% obca (Czytelnictwo modziey...., 1971, s.187-188).
Rok 1989 zapocztkowa gwatowne zmiany w systemie politycznym, gospodarczym i
kulturalnym Polski. Objy one rwnie wszystko to, co wie si z produkcj i obiegiem
ksiki. Znika cenzura, wolny rynek obj rwnie produkcj ksiki, decentralizacji uleg
system zakupw nowoci wydawniczych w bibliotekach publicznych. Czytelnik uzyska
moliwoci wyborw lektury; zarwno kupna, jak i wypoycze w bibliotekach. Bardzo
szybko okazao si jednak, e wyrosa przed nim bariera w postaci cen ksiek. Odczuli to nie
tylko indywidualni czytelnicy, zwaszcza uboejca inteligencja, ale rwnie biblioteki
publiczne. W 2001 r. wskanik zakupw wynis 5,4 ksiki na 100 mieszkacw i by
najniszy w cigu ostatniej dekady. Wedug przyjtej przez Ministerstwo Kultury i Sztuki w
1982 r. normy, biblioteki publiczne powinny kupowa 18 nowych ksiek na 100
mieszkacw. Norma opracowana przez IFLA/UNESCO zaleca 20 nowych ksiek na 100
mieszkacw w miejscowociach liczcych powyej 50 tys. mieszkacw i 25 nowych
ksiek w miejscowociach liczcych poniej 25 tys. mieszkacw (Dziaalno bibliotek...,
2002).
Po 1989 r. rynek ksiki zalay wydawnictwa o charakterze rozrywkowym:
wszelkiego typu sensacje, kryminay, fantastyka, powieci obyczajowo-romansowe itp.,
gwnie autorstwa pisarzy amerykaskich. Niezwyk popularno uzyskay w pierwszych
latach dziewidziesitych ksiki wydawnictwa Harlequin. Tak jak si wydawao badaczom
czytelnictwa, chwilowe zafascynowanie literatur popularn (masow) przez pwiecze
niedostpn polskiemu czytelnikowi, okazao si jednak zjawiskiem nietrwaym, cho
wpywajcym na repertuar wydawniczy, ktry ksztatuje zainteresowania odbiorcw. W
warunkach wolnorynkowych, konkurencyjnych, wydawcy musz uwzgldnia preferencje
potencjalnych nabywcw, w przeciwnym razie czeka ich bankructwo. Wybory czytelnicze
przesuny si w ostatnich latach wyranie w kierunku ksiek niebeletrystycznych. Jeszcze
w 1994 r. deklarujcy zainteresowanie wydawnictwami encyklopedyczno-poradnikowymi,
edukacyjnymi, fachowymi, stanowili 29%, a w 2000 r. ju 44%. Zmniejszyo si w tym
samym czasie zainteresowanie beletrystyk romansowo-obyczajow z 31% do 12%.
Niewiele zostao ze wspomnianego kanonu czytelniczego z lat szedziesitych, z
dominacji zainteresowa literatur klasyczn. Z porwnania wynikw bada z lat 1992, 1994,
1996 wynika, e ostao si kilka pozycji H. Sienkiewicza: Trylogia, Krzyacy, Quo vadis, A.
Mickiewicza: Pan Tadeusz, E. Orzeszkowej: Nad Niemnem, B. Prusa: Lalka (Straus, 2001).
S to lektury szkolne, ktre wytrzymay prb czasu i okazay si w programach do
stabilne. Trudno przewidzie czy pozycje te zachowaj status midzypokoleniowego kanonu
literackiego, czy zawarty w nich przekaz symboli bdzie wsplny dla caego spoeczestwa.
Odchodzenie od literatury klasycznej, gwnie dziewitnastowiecznej, jest faktem, ale nie jest
to proces zakoczony i moe on podlega rnym fluktuacjom. Bywa, e niektre utwory
czytane w szkole, jako lektury obowizkowe, a wic pod przymusem, s ju w dorosym
yciu odczytywane na nowo. Nie ma cisego rozgraniczenia midzy utworami klasycznymi a
utworami, ktre ciesz si duym zainteresowaniem i nale do wspczesnoci. Do
najpoczytniejszych pozycji w latach 1992 i 1998 naleay: M. Sandemo: Saga o ludziach
lodu, Jana Pawa II: Przekroczy prg nadziei; J.R.R. Tolkiena: Wadca piercieni; Biblia; E.
Gierek: Przerwana dekada; W. Jaruzelski: Stan wojenny dlaczego?; M. Mitchell:
Przemino z wiatrem; R. Ludlum: Tosamo Baurnea; M. Rodziewiczwna: Wrzos; A.
Soenicyn: Archipelag Guag; M. Blake: Taczcy z wilkami i inne (Straus i WolfF, 1998,
s.54).
Ju z tego wyrywkowego zestawienia wida, e wybory czytelnicze s wielce
zrnicowane, a gatunki literackie do gruntownie przemieszane. W niedalekiej przeszoci
(do 1989 r.) wybory czytelnicze dorosych byy silnie determinowane lekturami
obowizkowymi, egzekwowanymi przez szko. Ksiki wypoyczane przez dzieci z
biblioteki szkolnej i publicznej byy czytane (zwaszcza na wsi) przez rodzicw. Dzi reforma
szkolnictwa stwarza nauczycielowi moliwo dowolnego wyboru ksiek, ktre dzieci
powinny przeczyta. W zwizku z tym ju w niedalekiej przyszoci wsplnota lekturowa
moe po prostu zanikn. Nie ulega wtpliwoci, e czytanie uczniowskie zastpuje dzi film
i wideo, wszelkiego typu streszczenia, tzw. bryki. Ekranizacja synnych powieci z repertuaru
klasycznego, jak Sienkiewiczowski Quo vadis, Ogniem i mieczem, Potop, Krzyacy, Faraon
Prusa, czy Mickiewiczowski Pan Tadeusz sprawiaj, e zawarte w nich treci s przyswajane
w sposb powierzchowny i bezrefleksyjny. Zapamitywana jest fabua i to te nie w caoci.
Odpada znajomo caego kontekstu historyczno-spoecznego, jak rwnie zespou wartoci
takich jak: sprawiedliwo, wspczucie, miosierdzie, wraliwo na ludzk krzywd, tak
charakterystycznego dla powieci dziewitnastowiecznej. Cho oczywicie trzeba pamita,
e niektre utwory pozytywistyczne jak Lalka czy Rodzina Poanieckich, Reymonta Ziemia
obiecana ilustroway polski kapitalizm, w ktrym dostawy dla wojska, sprzeda zboa w
okresie godu, wyzysk robotnic w zakadach wkienniczych nie rniy si tak bardzo od
tego co dziao si w tym czasie we Francji czy Anglii i co rwnie uwieczya twrczo W.
Hugo, H. Balzacka, Zolli zaliczana do klasyki 19-wiecznej. W ksikach autorw polskich i
obcych patriotyzm przeplata si z bezwzgldnoci ekonomiczn, filantropia z problemami
ndzy i brakiem perspektyw dla pracownikw najemnych, indywidualny egoizm i
okruciestwo z niesieniem pomocy potrzebujcym itp. Szkoa w swoich programach
nauczania chtnie eksponowaa postaci skonne do powice dla dobra spoecznego,
pomijajc te, ktre w sposb bezwzgldny zarabiay pienidze.
Wspczenie obserwujemy zderzenie tradycyjnych wartoci z tymi, ktre tworzy
wspczesno. Pojcie dobra wsplnego, suby publicznej zastpuje indywidualistyczne
traktowanie wasnej przyszoci na tyle by podj konkurencj na rynku pracy. Std aktywne
inwestowanie w nauk, podnoszenie kwalifikacji, jednym sowem branie spraw we wasne
rce. W deniu do wytyczonych celw nie brzydzi protekcja, deprecjonowanie
konkurentw, nadmierna ukadno wobec zwierzchnikw, brak solidarnoci w zespole. Nikt
si do nich publicznie nie przyzna, ale w sposb oczywisty stanowi one zesp zachowa
uatwiajcych osiganie wytyczonych celw yciowych.
Modym pokoleniom coraz trudniej przychodzi rozumie dziewitnastowieczny
obyczaj, filantropi, konflikty spoeczne i religijne, sposoby leczenia, stosunek do pracy itp.
Nie mwic o nazwach rolin, zwierzt, czci wczesnego ubioru, ustawodawstwa itp.
Nawet nauczyciele maj z tym kopoty. Nie dziwi przeto opinie wypowiadane przez pisarzy
i publicystw, e czytanie lektury nigdy nie bdzie powszechne, e trzeba si pogodzi z tym,
i bdzie on udziaem mniejszoci. Wypowiedzi formuowane w tym duchu zawieraj rodzaj
kapitulacji, zgody na podzia spoeczestwa na elit, dla ktrej warto tworzy literatur,
chociaby ze wzgldu na pikno jzyka, myl egzystencjaln i spoeczn oraz ca sabo
edukowan wikszo, ktra i tak swj wolny czas spdza przed telewizorem.
Czy w tej sytuacji biblioteki publiczne mog odgrywa rol inspirujc
zainteresowania lektur wartociow, klasyczn? Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi.
Zwaszcza, e zmienia si publiczno korzystajca z ich usug. W 2001 r. byo w Polsce
8849 bibliotek publicznych (cznie z filiami), z ktrych korzysta 7436,2 tys. czytelnikw, co
stanowi 19,2% ogu spoeczestwa (Biblioteki Publiczne..., 2002). Prawie 60% stanowi
modzie uczca si. Z myl o nich biblioteki organizuj rne konkursy literackie,
poetyckie, wystawy, koncerty, przedstawienia teatralne. Modzi bior w nich udzia. Pisz
wiersze, prbuj prozy, maluj, rysuj, uczestnicz w przedstawieniach teatralnych. Biblioteki
czyni wiele, by te zainteresowania podtrzyma i rozwija. Wynajduj sponsorw, by wyda
tomiki poezji, zorganizowa koncert, czy wystaw. W 1999 r. takich imprez byo w caym
kraju okoo 250 000. Zwaywszy trudnoci finansowe, z jakimi borykaj si biblioteki s to
due osignicia. Aktywno kulturalna bibliotek jest cenna zwaszcza w rodowiskach
wiejskich. W wielu wsiach biblioteka publiczna jest jedyn instytucj, ktra przyblia
mieszkacom wartociow literatur oraz sztuk.
Zrnicowanie kulturalne midzy miastem i wsi jest oczywiste. Mieszkacy miast
maj nieporwnanie szerszy dostp do instytucji kultury; bibliotek, teatrw, sal
koncertowych, galerii i muzew. Nie ma szans na powoanie teatrw czy galerii na wsi. Na to
nie mog sobie pozwoli nawet najbogatsze kraje. Ale istnieje moliwo upowszechniania
wartoci kultury elitarnej, w tym rwnie literatury kanonicznej i to wanie w bibliotekach
publicznych. Celem gwnym tych zabiegw powinno by zmniejszenie rnic
rodowiskowo-przestrzennych na tyle, by pochodzenie wiejskie, czy maomiejskie nie byo
gwnym wyznacznikiem uczestnictwa w kulturze i by fakt urodzenia w rodzinie chopskiej
czy robotniczej nie przesdza o losie jednostki w sensie negatywnym. Budowa
spoeczestwa demokratycznego, otwartego, powinna zmierza do minimalizowania rnic w
statusie spoecznym, a przynajmniej nie dopuszcza, by stawa si on dziedziczony. Jest to
jedno z najtrudniejszych zada, jakie musi realizowa polityka owiatowa i kulturalna, i to
zarwno w granicach lokalnych, oglnokrajowych i by moe europejskich.
Truizmem jest twierdzenie, e literatura przyblia wiat i jego problemy, e zmusza do
wysiku intelektualnego, do formuowania pyta o sens wasnej egzystencji, e odwoujc si
do przeszoci pomaga zrozumie losy narodu, spoecznoci, w ktrej yjemy. W tym dziele
formacyjnym nie zastpi jej ani telewizja, ani Internet. Nowe technologie informacyjne
uatwiaj poszukiwania, poszerzaj moliwoci dotarcia do rde, zmieniaj te sposoby
korzystania z usug bibliotecznych. Coraz czciej czytelnik wpada do biblioteki na chwil,
by co sprawdzi na mapie, zajrze do sownika, czy encyklopedii, poczy si z baz
danych, odnale opis bibliograficzny. Ale nawet najnowoczeniejsza technologia nie uatwi
nam odpowiedzi na zasadnicze pytanie o to, dokd zmierzamy, jakie cele nam przywiecaj.
Czy chcemy by bardziej tolerancyjni wzgldem siebie, wraliwi na los pokrzywdzonych,
chorych, sabych, czy te zamierzamy ich traktowa jako tych, ktrym si nie udao? Czy
zagapieni w Internet bdziemy obserwowa taniec na Haiti, czy te zainteresujemy si
samotnym ssiadem? Telewizyjny chopiec stwierdzi, e Internet umoliwi mu znalezienie
przyjaci w wiecie. Czy ma to oznacza, e znikn podwrkowi koledzy? Smutek wieje z
takich wypowiedzi, zwaszcza, e to nie chopiec je wymyli, ale specjalici marketingu.
Bdmy jednak optymistami. W 2000 r. jeszcze poowa Polakw signa po ksik,
jeszcze 41% kupio jedn i wicej ksiek. Tak wic czytelnictwo nie znika z kulturalnej
mapy kraju. We wszystkich badaniach nad zasigiem ksiki w Polsce (a s one prowadzone
cyklicznie co dwa lata) czynnikami rnicujcymi stosunek do niej s: wiek, poziom
wyksztacenia, miejsce zamieszkania, wykonywany zawd. W 1998 r. odsetek czytajcych
18-24-latkw by dwukrotnie wyszy od odbiorcw najstarszych (65 lat i wicej). Osoby
najlepiej wyksztacone czytaj czterokrotnie wicej ni ci, ktrzy koczyli szko
podstawow. W wieloletnich badaniach Instytutu Ksiki i Czytelnictwa stwierdzano
niejednokrotnie, e warunkiem rozwoju zainteresowa czytelniczych jest ukoczenie szkoy
redniej oglnoksztaccej. Struktura wyksztacenia spoeczestwa polskiego w latach 1945-
1989 bya dla rozwoju czytelnictwa wielce niekorzystna. Wyniki bada prowadzonych przez
Grayn Straus wrd uczniw oglnoksztaccych licew warszawskich potwierdzaj, i
dziedziczenie statusu spoecznego ma nie tylko aspekt negatywny. Znaczca cz tej
modziey naleaa do uprzywilejowanych grup spoeczestwa. Ojcowie 84% uczniw i
matki 89% mieli wyksztacenie co najmniej rednie, w tym odpowiednio 46-44% wysze.
Ponad 3/5 licealistw miao do dyspozycji wasny pokj, prawie 2/3 miao komputer (15% z
dostpem do Internetu), 15% miao w domu ksigozbir liczcy od 501 do 1000 woluminw,
a ponad 1000 12%. Modzie ta czytaa duo. Lektury ich byy wielce zrnicowane; J.
Andrzejewskiego: Ciemnoci kryj ziemi, Popi i diament, M. Buhakowa: Mistrz i
Magorzata, A. Camusa: Duma, K. Dickensa: Klub Pickwicka, D. Diderota: Kubu Fatalista
i jego Pan, E. Fromma: O sztuce mioci, J.W. Goethego: Cierpienia modego Wertera.
Duym zainteresowaniem cieszyy si ksiki autorw, ktrych nie byo na licie lektur: M.
Weber: Szkice z socjologii religii, E. Fromm: O sztuce suchania, D. Golemana: Inteligencja
emocjonalna, A Kempiski: Rytm ycia, U. Ecco: Zapiski na pudeku od zapaek itp.(Straus,
1999). Zestaw tych lektur wiadczy o duym zindywidualizowaniu zainteresowa
czytelniczych dalekim od szkolnej jednolitoci.
Przed 1989 r. niecae 7% ogu spoeczestwa miao wyksztacenie wysze, 22%
rednie, w tym rwnie zawodowe, reszta podstawowe + zasadnicza szkoa zawodowa. W
ostatnich 10 latach poziom wyksztacenia si poprawia, ale jest to proces dugotrway. Na wsi
i w maych miasteczkach odsetek nieczytajcych ksiki by dwukrotnie wyszy ni w
miastach rednich i duych. Czytajcy ksiki przewaali w grupach aktywnych zawodowo
pracownikw umysowych oraz kadry kierowniczej i inteligencji: nauczycieli, bibliotekarzy,
urzdnikw, lekarzy, muzealnikw, archiwistw itp. Jest to grupa spoeczna najlepiej
wyksztacona w porwnaniu z pracownikami fizycznymi, robotnikami, wyej uposaona, dla
ktrej ksika stanowi w dalszym cigu wyznacznik przynalenoci do elity.

LITERATURA

Biblioteki Publiczne w Liczbach 2001. (2002). Warszawa: Biblioteka Narodowa

Czytelnictwo modziey wiejskiej. (1971). Warszawa: Biblioteka Narodowa, s.187-188

Dziaalno bibliotek publicznych. Standardy midzynarodowe IFLA-UNESCO. (2002). Warszawa: Wydaw.


SBP

Kondek, St. A. (1999). Papierowa rewolucja: oficjalny obieg ksiek w Polsce w latach 1948-1955. Warszawa:
Biblioteka Narodowa

Siekierski, St. (2000). Czytania Polakw w XX wieku. Warszawa: Wydaw. Uniwersytetu Warszawskiego

Straus, G. (1999). Czytajca modzie. Pozaszkolne lektury licealistw warszawskich. Notes Wydawniczy nr 9

Straus, G. (2001). Stabilne nieczytanie. Notes Wydawniczy nr 33/4

Straus G., Wolff, K. (1998). Zainteresowanie ksik w spoeczestwie polskim w 1996 r. Warszawa: Biblioteka
Narodowa

Szpociski, A. (1995). Kanon kultury w dobie wspczesnej. W: Kultura popularna literatura ksika
rynek. Forum Czytelnicze II. Warszawa: Polskie Towarzystwo Czytelnicze

Zasacka, Z. (2000). Wyobraenia ojczyzny i oblicza patriotyzmu w podrcznikach do jzyka polskiego dla szkoy
podstawowej w latach 1945-1990. Warszawa: Biblioteka Narodowa
ABSTRACT

Reflections about the development, evolution and influences of the Poles literary cannon are
focused on two threads: its authors communities, its educational impact and instrumental use of
the cannon to indoctrinate the society, and its functioning in the public reading. The reasons of
actually observed decline of the traditional perception of classic literature as the markup of the
social elite membership are analyzed. Attitude toward the book is discussed in relation to the
changes that have been accomplished in the structure of the Polish society since the 19th century up
to now. The author remarks that despite declining impact of the classic literature cannon and
dynamic development of new information and communication technologies, the thesis that we face
the end of the print age is not valid. Referring to the results of Polish reading studies, and in the
context of political, economic and cultural transformations, the author makes diagnosis of the
changes that occur in the book reach and the choices of adult readers. She indicates some
possibilities of public libraries in playing the role which inspires the interest of worthwhile
literature also nowadays, and emphasis that the libraries still are the institutions of the
dissemination of culture that have the wider extent of influence. This situation has not been
changed neither by widely spread TV nor by development of the Internet. Modern media make
searching and accessing information easier but they do not replace the literature in its role of
shaping personality, values and attitudes of individuals. Reading studies indicate that half of the
Polish population refers to books and the factors that differentiate the attitude to the book are: age,
education, place of residence, and occupation. The persons who read the most are the best
educated. At the same time, these persons have got also the best conditions for development, in
this the best access to the literature and computer technology.

You might also like