"JamalBGR wytlumacz mi dlaczego temperatura w swietle ksiyca jest NISZA
niz w jego cieniu" Podczas peni miesic temu, przeprowadziem eksperyment
ktry mia na celu sprawdzenie prawdziwoci tej tezy. Zastosowaem dwa termometry, jeden, profesjonalny, ktrego uywam w ciemni fotograficznej do mierzenia temperatury odczynnikw, oraz drugi, pokojowy, kontrolny. Dokonywaem na przemian pomiarw temperatury w wietle odbitym od ksiyca, oraz w cieniu. Zdjcia pomiarw https://drive.google.com/open? id=0B3Giq6BriLk4anR0YndBdlloLU0 W exifach kadego zdjcia jest godzina wykonania pomiaru. Aby unikn jakichkolwiek zafaszowa, termometry po przeniesieniu pod wiato/pod cie, byy tam przez minimum 10 minut przed wykonaniem pomiaru. Otrzymujemy taki wykres temperatury w stosunku do tego czy znajduje si w cieniu czy w wietle, o pionowa to czas, pozioma to temperatura. Kolor kropki na wykresie oznacza czy jest to cie, czy wiato. ty to wiato, czarny to cie. http://imgur.com/3ItLdos.jpg Oczywicie w celu uniknicia zafaszowa pomiaru, wybraem bezwietrzny dzie, oraz wybraem cie nieogrzewanego budynku (garau), by nie doszo do ogrza termometrw przez radiacj pochodzc z tego budynku. Nie obserwujemy spadku temperatury w wietle ksiyca, ale stabilny spadek przez noc temperatury (co zgadza si z prawd, poniewa tamtej nocy temperatura spada w mojej okolicy do 3 stopni) Przykro mi, ale wyglda na to e po raz kolejny zostaa zmanipulowana. Nie, w przypadku kulistej ziemi, wszystkie prowadzone z jej poziomu obserwacje s zgodne, nie wykluczaj si i s logiczne. Obserwacje ktre zamieciem w tym dokumencie https://pl.scribd.com/document/347470618/okragla sama obecnie mwisz e rzekomo trajektoria soca w cigu roku si zmienia, ma najmniejszy promie w czasie przesilenia letniego, a najwikszy w czasie przesilenia zimowego. I powtrzya to ostatnio par razy, od kiedy zapoznaa si z moimi obserwacjami. Jednak absolutnie ignorujesz to e taka trajektoria jest wykluczona przez proste obserwacje prowadzone z ziemi. Soce potrzebuje 24 godzin na to by wykona jeden obrt, tak? Wic spjrzmy jeszcze raz jak taka trajektoria bdzie wyglda w czasie rwnonocy. http://i.imgur.com/wHW1eYu.jpg Czyli widzimy e podczas poudnia (czyli kiedy soce jest najwyej na niebie), soce znajduje si w kierunku poudniowym od naszego miejsca obserwacji. Jednak do duy problem wynika z tego, e jakikolwiek punkt poza biegunem pnocnym, jest mimorodem dla trajektorii takiego soca. Jest to jakikolwiek punkt na kole, bdcy poza jego rodkiem. Spjrzmy teraz na cie. Gdy soce wieci w poudnie, cie obiektw ktre owietla skierowany jest na pnoc. Sprawdmy wic sobie w jakim kierunku oraz o ile bdzie przesunity cie po 6 godzinach http://i.imgur.com/UGwJOuB.jpg Cie powinien by przesunity o 114 stopni. Jednak w okolicy rwnonocy przeprowadziem eksperyment, poczekaem a soce bdzie najwyej na niebie (co w okolicy Poznania wypada okoo godziny 11:50 wedug czasu zimowego, oraz 12:50 wedug czasu letniego). I na stole postawiem drewnian desk, na ktrej mierzyem cie rzucany przez przyklejony do niej 15 centymetrowy owek. http://i.imgur.com/Dx90SCl.jpg Widzimy jednake e rnica kta rzucanego cienia 6 godzin po poudniu w stosunku do cienia o poudniu wynosi rwne 90 stopni. Co nie jest absolutnie zaskoczeniem, poniewa ziemia jest okrga i w cigu 6 godzin wykonuje obrt o 90 stopni. Moesz samodzielnie to zweryfikowa. To jest fakt powszechnie znany, spjrz na kady zegar soneczny, rnica pomidzy 12 a 18 na kadym zegarze sonecznym wynosi 90 stopni. To jest fakt znany i obserwowany od wiekw. Znw si skompromitowaa. Kiedy zaczniesz wreszcie udostpnia jakie obserwacje prowadzone z ziemi, przeczce jej kulistoci? Kiedy zaczniesz wreszcie udowadnia swoje sowa, a nie rzuca filmami kamcw i manipulantw z internetu? Kiedy zaczniesz myle samodzielnie i weryfikowa to czym karmi ci zabobonni kaznodzieje z internetu? Bo pki co jeszcze ani razu nie przedstawia i uargumentowaa jakiej obserwacji ktra wykluczaaby okrgo ziemi, a pki co wszystko co obserwujemy przeczy jej paskoci.