You are on page 1of 5

AKUPUNKTURA

ROZUMU
Najnowsze badania dowodzą, że w życiu wcale nie kierujemy
się racjonalną kalkulacją. Wiele naszych decyzji
podejmuje podświadomość, a świadomy rozum tylko się
o nich dowiaduje i dorabia uzasadnienie.
84 NEWSWEEK 6.01.2008
NIE OGARNIAMY te-
JOLANTA CHYŁKIEWICZ tłumaczyć. Najczęściej jednak go, co się dzieje wo- dzieje się wokół. Liczbę infor-
ieprzytomny człowiek leży nie mamy pojęcia, jakie impul- kół nas. Rejestrujemy macji docierających w ciągu se-

N na ławce na ulicy. Na taki widok


większość przechodniów nie
zwalnia kroku, myśląc, że to al-
koholik. Jednak na kilkanaście
przechodzących osób trafia się zazwyczaj
jedna, która podejrzewa zawał i wzywa ka-
retkę. Dlaczego akurat ona reaguje odmien-
sy są przyczyną naszych myśli, tylko niektóre szcze-

ła lub usłyszała. Pani jest świa-


doma tylko rezultatu" - to słowa Herkulesa
kundy do zmysłów szacuje się
emocji czy postępowania. „Moż- góły. Większość trafia na 100 miliardów bitów, pod-
liwe, iż nie wie pani, co zobaczy- do podświadomości czas gdy w tej samej sekundzie
jesteśmy w stanie uświadomić
sobie nie więcej niż 100 bitów, obliczył fi-
Poirot, wymyślonego przez Agatę Christie, zyk i fizjolog, prof. Andrzej Wróbel z In-
ale śmiało można nimi podsumować to, co stytutu Biologii Doświadczalnej im. M.
nie? Jest lekarzem? Możliwe. Ale równie psychologowie wiedzą dzisiaj na temat na- Nenckiego w Warszawie. Większość bodź-
dobrze może to być człowiek, w którego ro- szego działania. A z najnowszych badań jed- ców nie jest świadomie postrzegana, ale
dzinie ostatnio ktoś trafił nagle do szpitala noznacznie wynika, że podświadomość jest niesie informacje przetwarzane przez
z atakiem serca. Tamto zdarzenie sprawiło, o wiele bardziej aktywna i niezależna, niż mózg. I można by nie zaprzątać sobie ni-
że w jego mózgu na widok osoby nieprzy- dotąd sądzono. Niektórzy naukowcy przy- mi głowy, gdyby nie to, że wpływają one
tomnej błyskawicznie uruchomiło się my- puszczają nawet, że cała świadoma sfera na- na nasze postępowanie.
ślenie: potrzebna szybka pomoc. szego życia jest jej podporządkowana. - To taka akupunktura mózgu - mówi
W takim przypadku drogę od skojarze- Jakkolwiek brutalnie to zabrzmi, jeste- prof. Rafał Krzysztof Ohme ze Szkoły Wyż-
nia do działania możemy prześledzić i wy- śmy prawie głusi i prawie ślepi na to, co szej Psychologii Społecznej. Jeden często •

FOT. FLASH PRESS MEDIA


NEWSWEEK 6.01.2008 85
Nauka Psychologia
• nieuchwytny impuls determinuje nasze my-
ślenie, emocje czy zachowanie. Spaceruje- EMOCJE a chińskie znaki
my z psem po parku w piękny słoneczny
Bodźce podprogowe kształtują emocje. Uczestnikom badania pokazywano trzy obrazy,
dzień i nagle ogarnia nas smutek. Nie rozu-
w tym dwa przez ułamki sekund - twarz i maskę, która zacierała jej ślad na siatkówce.
miemy powodu. Tymczasem przyczyną te-
go smutku mogło być zdarzenie, które Na koniec widzieli chińskie ideogramy i decydowali, jakie wywołują w nich emocje.
umknęło naszej świadomości - przejeżdżał
autobus, w nim mignęła nam twarz osoby
podobnej do utraconej siostry.
Ten mechanizm ma już swoją nazwę: pri-
ming. W Polsce są dwa ośrodki badań tego
zjawiska - w Szkole Wyższej Psychologii
Społecznej i na Uniwersytecie Jagiellońskim
- dlatego termin ten tłumaczony jest na dwa
sposoby: po warszawsku - poprzedzanie,
i po krakowsku - prymowanie. Badaniami
primingu zajmuje się wiele zespołów
na świecie, ale Polacy są w czołówce. EFEKT POZYTYWNY Gdy twarz jest radosna, badanym podobają się chińskie znaki

Jak dotrzeć do podświadomości


Pierwszy badania tego zjawiska prowadził
prof. Robert Zajonc z Uniwersytetu Michi-
gan, psycholog światowej sławy, urodzony
w Łodzi. Jeszcze w latach 80. XX wieku
przeprowadził eksperyment, który dokład-
nie ilustruje, jak działa mechanizm pri-
mingu. Pokazywał badanym dwa obrazki.
Najpierw portret wyrażający emocje - po-
zytywne albo negatywne, potem znaki
chińskie. Najważniejsze w tym ekspery-
mencie było jednak to, że emisja obrazu EFEKT NEGATYWNY Złość na twarzy sprawia, że badanym nie podobają się chińskie znaki
z ludzką twarzą miała charakter bodźca
podprogowego - trwała zaledwie kilka mi-
lisekund, a w tak krótkim czasie żadna in- gowie przestali się burzyć i sami zaczęli że utrwalić się na siatkówce oka, a wów-
formacja nie dociera do świadomości. Po- eksperymentować z podświadomością. czas badany może paradoksalnie zobaczyć
tem badani przez sekundę-dwie patrzyli Na początku chcieli powtórzyć doświad- to, czego teoretycznie dostrzec nie powi-
na chińskie litery albo heksagramy. Prof. czenie Zajonca. Jednak technika tego eks- nien. Dlatego po bodźcu emitowanym pod-
Zajonc użył ich w eksperymencie, bo dla perymentu, związana z emisją bodźców progowo prof. Ohme wysyłał do oka kolej-
osób żyjących w naszej kulturze są neu- podprogowych, była tak skomplikowana, że ny obraz, tzw. maskę. Maska to wymyślne
tralne, nie mogą wywoływać żadnych emo- przez wiele lat nikomu się to nie udawało. barwne wzory, matematycznie dobierane
cji. Na koniec doświadczenia uczestnicy Próby podejmował także wtedy jeszcze do konkretnego podprogowego obrazu (in-
musieli odpowiedzieć na pytanie: czy te doktor Ohme. - Robiłem eksperymenty ną maskę dobiera się na przykład do por-
znaki im się podobają, czy nie. w Stanford, w laboratorium samego mistrza tretu blondynki, a inną dla bruneta z brodą
Wyniki eksperymentu zaskoczyły ówcze- Zajonca - wspomina. - Siedziałem tam i wąsami). Zadaniem maski jest wyzwole-
snych psychologów - aż trudno było w nie po kilkanaście godzin dziennie, ale przez nie w siatkówce reakcji chemicznych,
uwierzyć. Ochotnicy byli przekonani, że dwa lata nic mi nie wychodziło. w efekcie których ślady po poprzednim su-
udzielają odpowiedzi na chybił trafił, ale Trudność polega na tym, że Zajonc emi- perkrótkim bodźcu zostaną zatarte. - Wła-
ich opinie o chińskich symbolach nie były tował obraz podprogowo, używając spe- śnie dzięki tej technice w nocy z 16 na 17 li-
przypadkowe. Kiedy na portrecie podpro- cjalnego aparatu do ekspozycji slajdów. stopada 1998 roku jako pierwszym w świe-
gowo przemyconym do podświadomości W tamtych czasach ów aparat oraz przypo- cie udało nam się powtórzyć badanie
malowała się złość czy smutek, heksagra- minający lunetę do obserwacji nieba tachi- Zajonca - wspomina prof. Ohme, który
my nie podobały się badanym. Natomiast stoskop był jedynym sprzętem, jaki stoso- wraz z kilkunastoosobowym zespołem
poprzedzenie ich obrazem radosnej twarzy wano w tego typu badaniach. Prof Ohme współpracowników i studentów do tej po-
powodowało ich pozytywny odbiór. wpadł na pomysł, by zamiast tych kosztow- ry prowadzi badania nad primingiem. Ich
Koledzy po fachu podchodzili do bada- nych i mało poręcznych maszyn użyć kom- podsumowaniem jest nowa książka „Nie-
nia prof. Zajonca z wielkim dystansem, putera. Dzięki temu wyświetlanie obrazów uświadomiony afekt", napisana pod redak-
a żadne naukowe czasopismo nie chciało przez czas krótszy niż 50 milisekund (poni- cją profesora.
opublikować wyników jego prac. Dopiero żej tej granicy mózg nie odbiera bodźców Najnowsze doświadczenia pod kierun-
po siedmiu latach, w 1993 roku, wydruko- wizualnych) stało się łatwiejsze, chociaż kiem prof. Ohme mają na celu sprawdze-
wał je prestiżowy „Journal of Personality i tak nie gwarantowało powodzenia. Nawet nie, jak mechanizm primingu działa w kon-
and Social Psychology". Wtedy psycholo- bowiem 8-, 10-milisekundowy „strzał" mo- kretnych, życiowych sytuacjach. Jedno

86 NEWSWEEK 6.01.2008
z nich przypominało egzamin. Naukowcy W doświadczeniu Ellen Langer nie prze-
ułożyli listę pytań, a uczestnicy wskazywa- kazywano badanym żadnych bodźców pod-
li na ekranie komputera jedną z kilku moż- progowo, a jednak 70-letni mężczyźni i tak
liwych odpowiedzi. Niektóre pytania były ulegli wpływom otoczenia. Czemu tak się
łatwe, inne trudniejsze. Istotne było jednak stało? - Także bodźce, które normalnie do-
co innego - gdy badani wpatrywali się stępne są dla świadomości, mogą wpływać
w monitor, bombardowano ich bodźcami na nas poprzez mechanizm primingu - mó-
podprogowymi - pozytywnymi lub nega- wi dr Robert Balas. - Ale tylko wtedy, gdy
tywnymi. Kiedy odpowiedź poprzedzał bo- umkną one naszej uwadze - precyzuje prof.
dziec negatywny, uczestnicy gwałtownie Ohme. Najlepiej pokazuje to zmodyfiko-
tracili pewność siebie. Wskazywali jedną wane nieco przez profesora doświadczenie
z proponowanych odpowiedzi, ale ich prze- z chińskimi znakami. Twarz zdradzającą
konanie, że wybór jest słuszny, było o wie- pozytywne albo negatywne emocje pokazy-
le mniejsze niż wtedy, gdy odpowiedź po- wał on ochotnikom nie przez kilka milise-
przedził bodziec pozytywny. kund, ale jedną-dwie sekundy. Obraz ten nie
Ten eksperyment pomaga zrozumieć, miał wtedy żadnego wpływu na opinie
czemu ludzie są czasem bardziej, a czasem o heksagramach - priming nie działał. Wy-
mniej zdeterminowani. Dlaczego np. pan starczyło jednak, by badani zajęli swoją
Iksiński wczoraj nie mógł się zdobyć, aby uwagę liczeniem piegów na nosie sfotogra-
zapukać do gabinetu szefa, za to dziś siedzi fowanej osoby, aby chińskie znaki podoba-
tam i śmiało opowiada o swoich pomysłach? ły się lub nie, zależnie od rodzaju emocji
Nie dlatego, że lepiej przygotował się do wy- widocznych na portretach. - Jeśli do oczu
stąpienia. Po prostu jego mózg mógł nie- lub uszu napływają sygnały, ale uwaga jest
świadomie odebrać bodziec, który pomógł zaabsorbowana czym innym, omijają one
mu uwierzyć w słuszność jego projektów. filtr krytycznego myślenia i podobnie jak
bodźce podprogowe trafiają do podświado-
Wysokość sufitu zmienia myśli mości - tłumaczy prof. Ohme.
Niezauważane przez nas subtelne bodźce A zatem działa na nas wszystko, co nas
mogą kształtować nie tylko nasze emocje, otacza, a na co nie zwracamy uwagi - bill-
ale nawet wywoływać fizjologiczne zmiany boardy na ulicy, obrazy na ścianie, cały wy-
w organizmie. W osłupienie wprawiły na- strój wnętrza. Niezwykle istotna jest
ukowców nowe doświadczenia prowadzo- na przykład wysokość sufitu, wynika z ba-
ne przez wybitnego psychologa, prof. Joh- dań prof. Joan Meyers-Levy oraz Rui Zhu
na Bargha z Uniwersytetu Yale. Pokazywał z Uniwersytetu Nowej Kolumbii. Badaczki
ochotnikom trwające kilka milisekund stop- zafascynowały stare opisy uczucia wolności,
-klatki z napisem „old" czyli stary. Inna gru- jakie pojawia się u ludzi odbywających prak-
pa oglądała to samo słowo, ale pisane od ty- tyki religijne w kościołach z wyniosłymi
łu. Potem psycholog sprawdzał, ile czasu sklepieniami. Opierając się na nich, uczone
zajmuje badanym droga od komputera wymyśliły doświadczenie psychologiczne.
do windy. Jak się okazało, osoby, które od- Ochotnicy rozwiązywali rozmaite łami-
bierały podprogowo informację „old", szły główki w dwóch pomieszczeniach - w jed-
o wiele wolniej niż pozostali. - Jedno krót- nym sufit był zawieszony na wysokości 3 m,
kie słowo zmieniło motorykę całego ciała w drugim 50 cm niżej. Badani z wyższego
- komentuje dr Robert Balas, badacz pod- pokoju mieli dużo inwencji, a ich myślenie
świadomości z SWPS. badaczki określały jako mniej skrępowane
Jeszcze bardziej spektakularne wyniki da- i bardziej abstrakcyjne w porównaniu z ty-
ło inne doświadczenie przeprowadzone mi, którzy siedzieli w niższym pokoju. Ci
przez Ellen Langer, psycholog z Harvard ostatni skupiali się na detalach i wykazywa-
University, z udziałem 70-latków. Przez pięć li więcej dokładności.
dni mężczyźni żyli tak, jakby czas cofnął się Pozostaje jednak pytanie: co ma sufit
o 20 lat Czytali magazyny z tamtego czasu, do głowy? - Bodziec, jakim jest wysokość
słuchali ówczesnej muzyki i dyskutowali pomieszczenia, uruchamia w mózgu ideę
na tematy aktualne ćwierć wieku temu. wolności. A człowiek, który czuje się wol-
Po czasie spędzonym w dawnym świecie ny, jest bardziej kreatywny. Jego mózg
starsi panowie czuli się zdecydowanie młod- szybciej i sprawniej przetwarza informa-
si. I nie było to tylko ich subiektywne od- cje - wyjaśnia prof. Joan Meyers-Levy. Na-
czucie. Testy psychologiczne wykazały, że tomiast niski sufit wywołuje, jej zdaniem,
mentalna wycieczka do dawnych czasów poczucie ograniczenia, które zmusza mózg
jest niezwykle skuteczną terapią: 70-latkom do koncentrowania uwagi na szczegółach.
poprawiły się pamięć i koncentracja, także Z tych spostrzeżeń płyną praktyczne wnio-
wzrok i słuch. Mniej się garbili. ski. Ludzie, od których oczekuje się kre- •
Nauka Psychologia

• atywności, powinni pracować w wysokich - obszar, który wspiera świadomość impul- innych ras. Gdy jednak lampy zgasły, nie-
pomieszczeniach. Za to ci, u których liczy sami z podświadomości. uświadomione ruchy mięśni ich twarzy
się dokładność i precyzja - księgowi, in- To odkrycie prowadzi do jeszcze jedne- zdradzały przejawy wrogości. Tak więc pod-
formatycy - w niskich. Niski sufit - przez go zaskakującego wniosku - kora przed- świadomy cel, jakim jest samoobrona, oka-
swój wpływ na podświadomość - pomoże czołowa, cienka warstwa mózgu uważa- zuje się silniejszy niż świadomość, że kolo-
im skupić się na detalach. na za siedzibę świadomości i naszego ro- rowi uczestnicy eksperymentu to także
Wszystkie badania nad primingiem pro- zumu, nie jest miejscem, w którym uczciwi i spokojni ludzie.
wadzą do jednego wniosku: podświado- zapadają wszystkie decyzje. Raczej dowia- Przykłady, jak podświadomość potrafi
mość i świadomość to nie dwa szczelnie duje się tylko o tym, o czym wcześniej za- zdominować świadome myślenie, moż-
zamknięte pudełka, ale dwie struktury złą- decydują struktury na niższych, starszych na mnożyć. W dodatku podświadome de-
czone jednym obwodem nerwowym, co od- ewolucyjnie szczeblach mózgu. Jest jedną cyzje raz są zgodne z kierunkiem, do które-
kryto dopiero kilka miesięcy temu. Do tego z ostatnich jego struktur, do których do- go dążymy, a innym razem - nie. Właśnie
wniosku doprowadził badaczy ekspery- cierają tego typu informacje. Podświado- rozdźwiękiem między tymi nieświadomymi
ment, który opisuje majowy numer „Scien- mość stawia ją niejako przed faktem do- działaniami a racjonalnymi celami moż-
ce". Grupa 18 mężczyzn i kobiet grała z kom- konanym, zwłaszcza gdy znajdujemy się na tłumaczyć nasze dziwne zachowania.
puterem na pieniądze. W dłoni trzymali w sytuacjach szczególnie dla nas ważnych. Wychodzimy do pralni po płaszcz, a wraca-
czujnik podłączony do komputera - im Ten wniosek jest słuszny z ewolucyjnego my do domu z chomikiem w klatce. Bez
mocniej go ściskali, gdy na ekranie poja- punktu widzenia - uważa prof. John Bargh. paczki z czystym ubraniem.
wiały się funty, tym większą kwotę wygry- Podkorowe ośrodki wykształciły się bowiem Co skłoniło nas do kupienia chomika?
wali. Jak przewidywali naukowcy, uczest- jako pierwsze, dopiero później wyrastały Dlaczego ktoś inny też bezwiednie wstępu-
nicy mocniej zaciskali dłonie, kiedy na mo- na nich nowsze struktury. Jednak jeszcze je do sklepu zoologicznego, a jednak go nie
nitorze pokazywano banknoty, a nie monety w czasach, kiedy się one w pełni nie wy- kupuje, bo w ostatniej chwili przypomi-
(większy nominał to wyższy zysk). kształciły, ludzie - by przetrwać - instynk- na sobie: mam alergię na sierść. Kiedy pod-
Ciekawe jednak, że zachowywali się tak nie- townie unikali chłodu, głodu i wroga. Zda- świadome działania stają się nagle świado-
zależnie od tego, czy emitowany obraz pie- niem Marka Schallera, psychologa z Univer- me? Czemu świadomość nie dochodzi
niędzy był uchwytny dla świadomości, czy sity of British Columbia, ten podświadomy do głosu, kiedy robimy coś strasznie głu-
nie (wiele obrazów emitowano podprogo- instynkt samoobrony przetrwał do dziś piego? Na te pytania psychologowie dopie-
wo). Przez cały czas badacze podglądali pra- i ujawnia się, kiedy na przykład wyłączymy ro szukają odpowiedzi. •
cę mózgu za pomocą rezonansu magnetycz- światło, W jednym z doświadczeń uczony
nego. Za każdym razem, kiedy badani ści- obserwował zachowanie białych ludzi, któ-
skali czujnik, uaktywniała się ta sama część rzy znaleźli się w ciemnym pokoju razem
mózgu, tzw. brzuszna gałka blada. I tak oto z ciemnoskórymi. Normalnie biali nie oka-
naukowcy znaleźli to, czego szukali od lat zywali żadnych oznak nietolerancji wobec

TROPICIELE podświadomości
cjami i procesami poznawczymi. Autor m.in. książek „Podprogowe
W latach 80. stworzył tzw. teorię informacje mimiczne", „Automa-
pierwszeństwa afektu, według tyzmy w procesach przetwarzania
której reakcje emocjonalne mogą informacji". Ostatnio pod jego
wyprzedzać świadome rozpoznanie redakcją ukazała się książka
bodźca. Ten moment otworzył „Nieuświadomiony afekt",
nowy rozdział badań nad podsumowująca 10 lat badań
nieświadomym przetwarzaniem nad procesami zachodzącymi
informacji. poza świadomością.

Prof. John Bargh, psycholog Ap Dijksterhuis z uniwersytetu


społeczny z Uniwersytetu Yale, w Amsterdamie. W 2006 roku
Współczesna psychologia opiera się na założeniu, że człowiek współpracownik prof. Roberta przeprowadził przełomowy eks-
Zajonca. Jego eksperymenty peryment, który udowodnił,
jest istotą świadomą. Jednak już od XIX wieku naukowcy próbu-
dowodzą, że automatyczne że podejmowanie
ją udowodnić, że na zachowanie wpływają też procesy, których
i nieświadome procesy mogą być decyzji bez głęb-
nie kontrolujemy. Oto ci, którzy mają w tym największe zasługi.
przyczyną większości naszych szego namysłu
Zygmunt Freud (1856-1939) głównie dzięki temu, że Freud nadał zachowań, nawet tych, które uzna- może być lepsze
stworzył psychoanalizę, opierając mu podtekst seksualny. jemy za całkowicie świadome. niż świadome,
się na założeniu, że istnieje oparte na dokładnej
nieświadome życie psychiczne. Prof. Robert Zajonc, Prof. Rafał Krzysztof Ohme, analizie
W 1 9 0 1 roku po raz pierwszy jeden z największych psycholo- psycholog społeczny z SWPS oraz argumentów.
użył terminu „podświadomość". gów. Od lat 6 0 . zajmuje się Instytutu Psychologii PAN, członek JC
To pojęcie stało się popularne badaniem związków między emo- American Psychoiogical Society.

FOT EK PICTURES, LINDA A. ClCERO/STANFORD NEWS SERVICE


NEWSWEEK 6.01.2008 89

You might also like