You are on page 1of 22

I. Elementarna wiedza o strukturze i funkcjach mzgu.

* Przedmowa* Wstp*
Wprowadzenie# Oglny prosty schemat struktur ukadu nerwowego # Neurony# Tkanka
glejowa# Proste sieci neuronalne # Ptle uczenia si i wywoywania danych z pamici
# Engram pamiciowy, wyobraenia, obrazy mentalne. # Spostrzeganie sytuacji#
Programowanie ruchw# Emocje, ukad podwzgrzowo-limbiczny# Rozumienie mowy i
czytanych tekstw# Zapamitywanie yciorysu i orientacja w czasie# Zegary struktur
neuronalnych- patrz kurs poszerzony# Wyobraenia obiektw nieistniejcych i
orientacja w przestrzeni.# Poszukiwanie rozwizania i inne rodzaje mylenia
ukierunkowanego.# Pogldy, zapatrywania podstawowe wyznaczaj wzorce zachowania#
Czym jest bl i przyjemno# wiadomo *Teorie oparte o wasnoci sieci
neuronowych * Teorie uwzgldniajce zjawiska elektromagnetyczne i opisywane przez
fizyk kwantow .# Umys, organizacja psychiki ludzkiej

* Przedmowa Niniejszy podrcznik (ksika) on-line jest prb wyjanienia w


przystpny, prosty, pogldowy sposb tego jak dziaa mzg. Jest to wic tekst,
ktry ma na celu przybliy podstawy neurofizjologii (tzw. newal, cognitive
sciences). Opracowanie i udostpnienie takiego krtkiego, zwizego
podrcznika, jak sdzimy bdzie przydatne dla prb powizania neurologii,
psychiatrii z psychologi lekarsk a potem scharakteryzowania gwnych teorii,
szk i technik psychoterapeutycznych. Motywacje i energia niezbdna aby podj
i rozwija prace nad udostpnieniem podrcznika "Budowa i dziaanie mzgu" wynika
jednak gwnie z chci aby w niedalekiej przyszoci dotrze z poziomu danych
elementarnych do opisu fenomenw takich jak wiadomo. Poniewa jestemy
przekonani, e wiadomo podobnie jak i funkcje genomu s realizowane w oparciu
o subtelne zjawiska elektromagnetyczne i te ktre opisywane s przez fizyk
kwantow, wic nie tylko opracowywanie ale i czytanie tego stale rozwijajcego si
podrcznika moe by ciekaw przygod intelektualn.

* Wstp
Wielu ludzi chciaoby rozumie jak dziaa mzg. Powody ku temu s rne. Kilka
zawodw wrcz na tym polega. Mam tu na myli psychiatrw, psychologw,
neurologw.Niektrzy inni lekarze, oraz fizjolodzy i biolodzy traktuj to take
jako wan cz swojej wiedzy. Inni chcieliby z kolei czowiekiem manipulowa,
tak aby sobie go podporzdkowa. Oni take s zainteresowani tym jak dziaa mzg
i umys.Niektrzy informatycy, z kolei d ku temu aby wyprodukowa sprawne
roboty, orientujce si w czasie i przestrzeni, zdolne do inteligentnych
reakcji. Ju wczeniej w obrbie tzw. nauk komputerowych zwanych inaczej
informatyk starano si odtwarza w pewnym zakresie to co wykonuje sprawnie
dziaajcy mzg.W czym wic ley trudno i dlaczego, naszym zdaniem, nie istnieje
jeszcze dobry podrcznik , zwarty tekst wyjaniajcy funkcjonowanie mzgu.Po
czci wynika to oczywicie z naszej niepenej wiedzy w tym zakresie. W znacznej
mierze wynika to jednak z uprzedze ideologicznych oraz braku wiary w moliwo
zrozumienia dziaania tego najbardziej zoonego "tworu" czy te ukadu jaki
istnieje w znanej nam czci wszechwiata.Pochodzce z ubiegego wieku porzekado
mwi, i "dziaania mzgu nie mona zrozumie przy pomocy mzgu". Inni twierdz
z kolei, e ukad jest tak zoony, e "nie starczy ycia aby studiujc wszystko
co ustalono zgbi jego tajemnic". Wikszo jednak oporw bierze si std, i
mzg wydaje si czym mistycznym. Czsto wic tzw wzgldy etyczne nakazuj aby
dyskusje na ten temat raczej pomija. Jeli za konieczne jest aby o tym mwi,
to istnieje podwiadoma tendencja nas wszystkich, aby uwaa "spraw za
zastrzeon" wanie jedynie dla niektrych zawodw. Nie ma rwnie o dziwo
sprzyjajcej atmosfery ku powanym rozmowom na ten temat w gronie osb
uprawiajcych wyliczone wanie zawody. Ot przypadek sprawi, i wszyscy
specjalici od "software' u ludzkiego" lub inaczej psychiki czowieka ( co czasami
jest utosamiane , naszym zdaniem na wyrost z pojciem duszy ludzkiej ) , s ludmi
o wyksztaceniu humanistycznym.Skdind bo z do odlegej dziedziny tzn. z zakresu
informatyki ( poprawniej z dziedziny nauk komputerowych ) wiadomo, e tworzenie
lub analiza software' u ( oprogramowania ) wymaga take przygotowania
matematycznego i pewnego rygoru mylenia.Co wicej pewna niech osb o
wyksztaceniu jedynie humanistycznym do powanych kontaktw z neurofizjologami,
psychiatrami, neurologami sprawia i nadal koegzystuje wiele szk wiedzy
psychologicznej. Aby w ogle rozmawia trzeba mwi jzykiem danej szkoy
zapatrywa psychologicznych. Panuje przy tym oglne przekonanie, e w zasadzie
wyznawcy jednej teorii nie s w stanie udowodni swoich racji innym.O dziwo z
drugiej strony barykady stoj z kolei neurolodzy i psychiatrzy. Mimo i wielu z
nich moe si tutaj w tym momencie obrazi powiem teraz co dziwnego. Ot wielu
przedstawicieli tych zawodw w istocie nie uznaje istnienia czego takiego jak
niematerialny software ludzki bd tzw. dusza. To co jest jasne dla kadego
informatyka i jego ukad przetwarzania danych tzn. komputer skada si z tzw.
"elastwa" (ang. hardware) i nie wacego nic software' u nie jest przyjmowane do
wiadomoci przez wikszo wspczesnych lekarzy. Oczywicie uniemoliwia to
zrozumienie dziaania caoci ukadu. Barykada jest wic broniona z obydwu
stron. Oczywicie lokalnie jest kilka miejsc na wiecie gdzie doszo do realnej
wsppracy tych kilku grup zawodowych. Zwaszcza neurofizjolodzy s skonni
czasami dostrzega to, i czowiek skada si z ciaa i duszy. W tych - mona
by rzec - wiatych orodkach badawczych panuje jednak z kolei zwyczaj, i nie
naley pisa i mwi o rzeczach, ktre nie zostay sprawdzone
eksperymentalnie. Powana rozmowa moe wic dotyczy tam jedynie niektrych
struktur i procesw informacyjnych i to oczywicie tych prostszych. Odwieczne
pytania czowieka czym jest znaczenie sw, rozumienie sytuacji, powd i cel
naszych dziaa, czym jest mylenie jak i istota odczuwania blu i przyjemnoci,
czym jest wiadomo, ciekawo, wiara i na czym polega miech pozostaje bez
odpowiedzi. Co maj wic do powiedzenia w tej sytuacji autorzy niniejszej pracy.
Ot tekst niniejszy jest skonstruowany po przyjciu nastpujcych zaoe. Aby
unikn niekoczcych si sporw rnych szk psychologicznych opis dziaania
mzgu trzeba wywie od podstawowych faktw neurofizjologicznych dotyczcych
waciwoci bony komrkowej, sposobu dziaania synaps, poj potencjau
spoczynkowego i czynnociowego, faktw ustalonych przez Hubela i Wiesela itp.
Zrozumienie dziaania danej struktury mzgu lub danego procesu zachodzcego w
systemie nerwowym bdzie uznane jako zrozumiae jeli podane zostan wszystkie
ogniwa wiodce od tych niekwestionowanych faktw eksperymentalnych.Problem ogromu
zadania, ktre mogoby sprowadzi si do napisania ogromnej ksigi starano si
pokona aby podawa (przytacza ) tylko te fakty eksperymentalne, ktre s
potrzebne pniej dla kontynuacji wywodu.Prowadzi to do powstania bardzo zwizej
teorii podajcej od razu (na tyle na ile jest to obecnie moliwe) do istoty
procesw najbardziej zoonych i najciekawszych. Zakada si tutaj, e czytelnik
zainteresowany np. szczegem budowy oka , receptora suchu, modelami dziaania
mdku itp. signie do prac szczegowych. Gwnym celem niniejszej ksiki jest
umoliwienie czytelnikowi ogarnicie caoci, niejako "z lotu ptaka" tak oby
przekona si, e wspczenie mzg nie jest nie jest ju niepojt "czarn
skrzynk". Krtkie i zrozumiae objanienie pracy mzgu prbuj urzeczywistni
przedewszystkim poprzez prezentacj serii pogldowych rysunkw. Czytelnik
przegldajc je i czytajc podpisy powinien wyksztaci sobie obrazowy model
struktur informacyjnych.Pierwsze rozdziay teorii dotyczce pamici neuronalnej
procesu wyobraeniowego, odczuwania blu,przyjemnoci, wiadomoci i formowania
wierze byy opublikowane w znanych czasopismach lekarskich i technicznych
[1,2,3,4 ] Czytelnik moe sign tam po nieco szersze omwienia. Te i wiele innych
procesw informacyjnych mzgu ludzkiego omawia znacznie szerzej moja wczeniejsza
praca, ktra mimo upywu czasu nie ulega dezaktualizacji [5] . Przeciwnie, od tego
czasu wiele sformuowa teoretycznych potwierdzono danymi eksperymentalnymi.
Szerzej omawiam tutaj niepublikowane wczeniej procesy percepcji czasu w mikro-
i mini- skali, proces formuowania modelu przestrzeni i wasnej sytuacji. Jest to
pomocne aby pod koniec niniejszej ksiki on-line wypowiedzie si szerzej na temat
fenomenu wiadomoci i procesw elektromagnetycznych wczjcych pojedyczy mzg
w procesy ponadosobowe. Cytujemy niektre waniejsze prace. Nie jest to jednak
przegld wyczerpujcy. Czytelnicy posugujcy si Internetem mog sign
samodzielnie do nieprzebranych baz danych literaturowych takich jak Medline lub
wiele czasopism on-line powiconych naukom neuronalnym i kognicyjnym. Gwne cele
takiego opracowania jak nasze jak podkrelilimy to w tzw. "Przedmowie "
sprowadzaj si do prby powizania neurofizjologi z neurologia i psychiatri a
potem tych dziedzin organiczenj medycyny z psychologi i filozofi .Jeszcze
waniejszym i ciekawszym celem jest prba otwarcia drogi do uzupenienia
wspczesnych teoriii dziaania mzgu o zjawiska elektromagnetyczne i te ktre
opisywane s przez fizyk kwantow.

* Wprowadzenie Nauki o mzgu, podobnie jak fizyka teoretyczna, czekaj na swoj


teori wielkiej unifikacji. Dlaczego jest ona tak oczekiwana? Ot mimo poznania
anatomii mzgu, histologii jego tkanek i wykonaniu tysicy racjonalnych
eksperymentw i obserwacji nad zachowaniem zwierzt i ludzi oraz przesiknicia
caej kultury przez Freudyzm, Jungizm i inne koncepty psychologizujce, zdumiewa
nas wspczesnych, szerzca si narkomania, nieustajca w XX wieku zmasowana
przemoc na arenie midzynarodowej, a nawet groca nam stale nowa ideologiczna
zawierucha globalna, ktra moe wybuchn pomidzy "biaym" a azjatyckim i
muzumaskim punktem widzenia. Czyby wic nasza duma z rozwoju nauk z poznania
DNA, genomu ludzkiego, zbudowania komputerw i powstania Internetu bya
nieuzasadniona? Sdz, e rozwizania tych niepokojcych nas problemw ju
istniej. Dlaczego wic tak niewiele zrobiono, aby ustalenia te spopularyzowa?
Myl, e trudno ley w tym, i owe konkluzje maj charakter interdyscyplinarny
i nie da si ich przedstawi jzykiem ktrej z nauk o poznaniu, czy te w obrbie
ktrej z hermetycznych koncepcji psychologicznych czy socjologicznych. Aby jasno
powiedzie jaka jest u ludzi "zasada akcji" trzeba umie przej od waciwoci
bony komrkowej pojedynczego neuronu, do zjawisk takich, jakie opisywa Eric Berne
w swojej synnej ksice "W co graj ludzie?" (1), w ktrej stara si uprzytomni
nam, e jeli kto utraci zdolno do intymnoci i odbierania akceptacji to
nieuchronnie musi rozpocz realizowanie podwiadomych, ukrytych scenariuszy gier
yciowych, aby uzyska wypat w "innej walucie" (aby si odegra). Cz
czytelnikw zapewne zaprotestuje teraz! Dlaczego umiejtno racjonalnego wywodu,
prowadzcego od anatomii mzgu i neurofizjologii do wyrafinowanych konceptw
psychologicznych miaoby zapobiega depresji, uzalenieniom, narkomanii i wojnom
z innowiercami? Wojnom z partnerem? Ot sdz, e integracja wiedzy o sieciach
neuronalnych i teoriach psychologicznych oraz socjologicznych dlatego jest
potrzebna, aby racjonalnie i przekonywujco uzasadni przesanie nauk o zachowaniu
czowieka. Wszelkie interpretacje naszych zachowa jednostkowych i "recept" na
ycie w rodzinie, spoeczestwie i na naszej, przeludnionej ju planecie pojawiaj
si jak efemerydy i nikt si nimi specjalnie nie przejmuje, gdy wydaj si one
by "wyssane z palca", tyle warte ile kawiarniana dyskusja. Wbrew pozorom
oddziaywanie nauki na ludzi "zajtych czym innym" jest przemone, jeli tylko
teoria jest "na chopski rozum" zrozumiaa, "wewntrznie zborna" i wywodzi si
logicznie z "tego co wida", nawet jeli "wida" to tylko przy uyciu mikroskopu.
Dlaczego wic do tej pory czyniono tak mao prb, aby teorie psychologw i
socjologw nie robiy wraenia "wzitych z sufitu"? Podstawow trudno, moim
zdaniem, mona zobrazowa przy pomocy analogii do bada nad "zachowaniem i celem
pracy komputera". Zarysowanie "dziedziny naukowej" jest oczywicie artobliwe, ale
proponuj kontynuujmy nasz eksperyment mylowy! Zamy wic, e przybysze z innej
planety zdobyli jeden z egzemplarzy naszego superkomputera. Powiedzmy, e by to
"CRAY-3". Prbuj go zrozumie. Podczyli si wic kabelkami w rne miejsca jego
wntrza, rejestruj zachodzce tam zmiany napicia i natenia prdu i obserwuj
je na licznych rozstawionych wok CRAY' a oscyloskopach, filmuj uwidocznione
serie impulsw, robi zestawienia statystyczne i publikuj hipotezy o tym "co CRAY
myli". Czyby mieli oni szans odgadnicia, najpierw tego jakie jest "sczepienie"
pojedynczych rozkazw kodu maszynowego i jakie stoj za nimi instrukcje autokodu
oraz jzyka wyszego rzdu, niezalenie od tego czy byby nim BASIC, "C" czy JAVA?
Czy maj oni szans, aby odgadn, jaki to algorytm, jego twrca zapisa powiedzmy
w owym jzyku "C" lub JAVA? Czy maj oni szans, aby odgadn cay ukad rwna,
jaki jest realizowany przez algorytm sformuowany w jzyku "C"? Dalej, czy maj
oni szans wymyle, co twrca projektu technicznego czy naukowego chcia przez
powtarzajce si rozwizywanie owego ukadu rwna uzyskiwa? Czy chcia on
sterowa odpalaniem rakiet balistycznych na wypadek ataku ze strony licznych
obecnie ju mocarstw nuklearnych? Moe raczej chcia on symulowa trjwymiarow,
kolorow lalk, podobn do Marylin Monroe, ktra miaa by "skadow" najnowszego
"rozwidlajcego si seansu" nowej "kasety", przeznaczonej dla lubianych ju
urzdze wytwarzajcych "sztuczn rzeczywisto" (virtual reality). Moim zdaniem,
owi przybysze z innej planety nie maj adnych szans, jeli nie zgodz si z
wykluwajc si ju na Ziemi metodologi formuowania tez naukowych, ktr
stopniowo dopracowano si poprzez mylenie Karla Poppera, T.S. Kuhna i P.
Feyerabenda, i ktr mona by w skrcie nazwa: "odgadywanie z kontekstu i
uzgadnianie z kontekstem". Z rozwoju naszej ziemskiej epistemologii wynika bowiem
stopniowo przewiadczenie, e aby zrozumie dziaanie pewnego ukadu (zasad
akcji) to nie ma innej rady, lecz trzeba wpierw zasad t odgadn na podstawie
jak najszerszego kontekstu, w ktrym rozpatrywany ukad jest osadzony, a potem
prbowa j falsyfikowa i dokonywa mudnego procesu "uzgadniania". Jaka teoria
naukowa, dotyczca spraw "niewidzialnych", trzyma si stosunkowo dugo na
powierzchni ycia umysowego ludzi nauki, a take ludzi zajtych czym innym, jeli
jest ona w zgodzie z wikszoci faktw obserwowanych ( widocznych niejako! ) jak
i z du iloci wczeniejszych "wyjanie", czyli modeli mentalnych
rozpatrywanego ukadu. Wbrew pozorom, zadanie "zrozumie dziaanie mzgu i zasad
akcji ludzi" nie jest wic celem beznadziejnym! Musimy si tylko zgodzi na
"metodologi odgadywania" przy przekraczaniu kolejnych poziomw komplikacji
zjawisk. Sprbujmy wic przekracza kolejne bariery poznawcze, napotykane przy
prbach zrozumienia pracy mzgu i zachowa ludzi poprzez, proponowan tutaj,
"metodologi odgadni". Jak si okae, kada prba odgadnicia bdzie atakiem na
pewn "tajemnic", ktra w oczach badaczy "ssiedniej" dziedziny naukowej
tajemnic nie jest. Zacznijmy od wyliczenia owych tajemnic. Bd one poniej
"zaznaczane" literami naszego aciskiego alfabetu.Co da si powiedzie
przystpnie o funkcjonowaniu mzgu czowieka. A wic: mzg czsto jest traktowany
jako pewien (a) "narzd organizmu czowieka". Nawiasem mwic, z wyjtkiem
neurologw, zajmujcych si tak "grubymi" uszkodzeniami jak "wylew krwi do mzgu",
i psychiatrw, zajmujcych si obsug chorych, ktrzy na swoje nieszczcie, z
przyczyn zapewne gwnie genetycznych, maj "systemowy bd" pocze neuronalnych
bd systemowy bd produkcji neurotransmitera, lekarze praktycy innych
specjalnoci nie przejmuj si zbytnio tym "narzdem". Mimo, i narzd ten kieruje
dziaaniem ukadu endokrynnego i poprzez ukad wegetatywny reguluje caoci
organizmu, co zapewne w warunkach "zego", bednego sterowania wywouje niektre
choroby. Czy mona jednak mwi, e mzg to narzd bd te ukad sterujcy wntrzem
organizmu? Gdyby powiedzie, e podstawow czynnoci mzgu jest (b) przetwarzanie
informacji (termin automatykw, informatykw), pyncych z wntrza ciaa jak i
wiata zewntrznego, to zmierzalibymy do stwierdzenia, e mzg to "ukad sucy
do przetwarzania informacji". Tak nie jest. Nie mona bowiem zapomnie, e mzg
czowieka jest "narzdem", ktry wytwarza (sic!): (c) fenomen wiadomoci, ktry
zanim zrealizuje (rozpocznie) scalanie informacji wyznacza (d) emocje i motywacje
i (e) cele integrowania informacji. Mzg jest take w stanie wytworzy (f) gd
poznawczy czyli ciekawo, ktra powoduje, i czowiek stale poszukuje nowych
informacji i chce je "uzgodni". Realizuje on take (g) odczucie blu i (h) odczucie
przyjemnoci oraz magazynuje "streszczenie" caoci biegu (i) cieki
yciorysowej. Wyprowadzenie danych z pamici to tutaj odtworzenie fragmentu wiata
zewntrznego w postacie "ogldanych niejako jeszcze raz" (j) obrazw
wyobraeniowych tzn obrazw mentalnych. Mzg umoliwia jednak take "ogldanie"
(k) obrazw obiektw "nieistniejcych", lecz moliwych. Co wicej, mzg nie tylko
"konstruuje" takie wyobraenia te zapamituje je i gdy tylko staje si to moliwe
robi z nich praktyczny uytek. Co wicej, czowiek moe w owe "modele obiektw
moliwych" (l) uwierzy. Moliwo wiary w sens pewnych wizji jest prcz ( m ) mowy,
ciekawoci (wrcz umiowania stania wobec tajemnicy) oraz ( n ) chci tworzenia
jedn z najwaniejszych cech wyrniajcych czowieka. "Cignie to go do przodu",
jak uj to wiatowej sawy antropolog polski prof. A. Wierciski ( 16 ). Jeli
mwi o istocie pracy mzgu nie sposb pomin jednak jeszcze jednej okolicznoci.
Ot wiadomo, e niemowl pozbawione bodcw matczynych, a nawet osoba dorosa po
dugotrwaej deprywacji sensorycznej umiera (sic!). Nawet ograniczenie jedynie
moliwoci porozumiewania si i dziaania (tzw. transakcji interpersonalnych - E.
Berne) prowadzi do depresji i chorb. Czowiek (o) koniecznie potrzebuje kontaktw
z innymi ludmi .Czowiek jest (wydaje si) ( p ) podjednostk ukadu szerszego,
ktry co realizuje. Dlatego musi on mie wrcz (q ) szczeglne, unikalne cechy
osobiste. Rnorodno ta, wydaje si, jest zamierzona i potrzebna. Jeli temu
zaprzecza ( na przestrzeni wiekw czyniono to wielokrotnie poprzez prby
"ujednolicenia" ludzi ) to powstaje choroba spoeczna. Dua cz tkanki mzgu
wyksztaca i pamita zdolnoci przydatne jedynie ( r ) dla wsppracy z innymi
ludmi, a bez tej wsppracy waciwe zaadowanie "danych", a potem ich
wykorzystanie jest niemoliwe. Z drugiej strony ( s ) budowa i funkcja mzgu jest
jednak okrelona przez genom czowieka, a wic inny ukad pamitajcy (procesor
I-go rzdu), ktry jest do tego stopnia zminiaturyzowany, e mieci si w jdrze
kadej komrki. Procesor I-go rzdu jest powtrzony w kadym neuronie, co jest
czciowo wykorzystywane nie tylko w trakcie embriogenezy, ale i w trakcie jego
pracy dugoterminowej. S mianowicie badacze ktrzy formuj intuicje e ( t )
informacja o caoci organizmu jest niejako neuronowi potrzebna. Jak wiadomo, genom
ludzki jest wytworem ewolucji, a wic procesu odbywajcego si w czasie znacznie
duszym ni ycie czowieka. Patrz pogldowy rysunek nr 1.

Ewolucja powoduje (u) stae zwikszanie si "mocy obliczeniowej "(


przetworzeniowej, integracyjnej) ukadw nerwowych przedstawicieli
poszczeglnych gatunkw. Narastanie zdolnoci rozumienia wiata i jego modelowania
wymaga jednak (v) naprzemiennego "cyklu ycie i mierci" , w ktrym naprzemiennie
wystpuje faza ycie, czyli realizacji procesora II-go rzdu ( uksztatowanie mzgu
) i faza mierci potrzebna aby mc wprowadza poprawki do genomu, czyli "przepisu",
schematu konstrukcyjnego organizmu. wiadomo pojawia si na wykresie owego cyklu
yciowego tylko okresowo. Poza tymi okresami dziaa algorytm wpisany w genom.
Algorytm ten jednak ( bdc zapisem dokonanym w pewnym jzyku ) jest wyznaczony
przez (w) nadrzdny ukad, ktry mona tu symbolicznie nazywa Ewolucj lub Natur,
lub jak kto woli. Co wicej, wydolno integracyjna mzgu ludzkiego lub mwic
prociej jasno mylenia czowieka i jego spontaniczno, zdolno
strukturalizacji wasnego czasu poprzez intymno (mio), stopie wiadomoci
maleje na staro. Plan funkcjonowania mzgu tak jak gdyby przewidywa oddanie jego
wytworw "kontekstowi informatycznemu" lub, jeli kto woli, "ukadowi
nadrzdnemu", wszystko jedno jak bdziemy Go pojmowa. Co wicej, wydaje mi si,
e aby obj swoim umysem "zasad akcji ludzi" to prcz intuicyjnego rozumienia
istoty percepcji, wyobraenia jako aktu poboru z pamici, istoty blu i
przyjemnoci, pamici przeszoci i wyobraenia przyszoci oraz zasadzajcej si
na tym fenomenie wiadomoci, trzeba jeszcze umie uwzgldni to co jest w obszarze
(x) podwiadomoci i w obszarze (y) niewiadomoci. Jak do tej pory wyliczyem wic
25 "tajemnic", ktre, jak proponowaem, naleaoby zama przez "odgadnicie" i
nastpnie przez prby falsyfikacji i uzgodnienia. W ostatnich kilku latach
uprzytomniono sobie jeszcze kilka innych . Jedna z nich wynika z hipotezy lansowanej
midzy innymi przez Rogera Penrose ( 17 ), ktry twierdzi, i odczuwanie i
wiadomo s oparte o fenomeny fizyki kwantowej . Rozwaam to szerzej w ksice
"Luka szczcia - kompletowanie sensu" ( 18 ). W najwikszym skrcie , tak jak
twierdzi Matti Pitkanen, mzg wytwarza w sobie koherencj kwantowa tak jak
kondensat Bosego-Einsteina , a wic jest makroskopowym systemem kwantowym ( z1 ).
Gdyby bya to prawda to moliwe byoby racjonalne rozumowania , wiodcego do
konkluzji, e mzgi ludzi s podstaw do staego powstawania,
"elektromagnetycznych nadrzdnych jani" ( z2 ) [ ELF selves, higher level slves
- electromagnetic life form living in symbiosis with biolife ]. Tak twierdzi Matti
Pitkanen ( ).W sposb intuicyjny pisaem o tym w rozdziale ksiki "I twj niezwyky
umys take..." pt.: "Wewnatrzczaszkowe niezidentyfikowane obiekty wiecce"
dostpnej take pod: http://salve.slam.katowice.pl/KSITWOJ.htm Gdyby tak byo
udaoby si wyjani wiele dowiadczanych lecz niepojtych zjawisk, nazywanych
czsto " parapsychologicznymi lub paranormalnymi". Prcz takich zjawiska jak
prekognicja czyli trafne przepowiednie , synchroniczno akauzalna - czyli dziwne
zbiegi okolicznoci, nadzwyczajne wyzdrowienia lub nadzwyczajne zdrowie istniej
take niepojte zjawiska paranormalne o charakterze negatywnym. Zaliczybym do
nich uprzedzenia rasowe, fundamentalizm ideologiczny , stae, dalsze wstrzynanie
wojen. Aby przekonywujco mwi wpierw o psychologii zdrowia, a potem take o
skutecznym myleniu grupowym i umysach nad- istot trzeba by jednak namwi
czytelnikw na trud przeczytania kilku nastpnych rozdziaw niniejszej ksiki
on-line , dotyczcych tego jak dziaa synapsa, neuron, proste sieci neuronalne,
ptle uczenia i wywoywania danych z pamici czyli mwic krtko - neurofizjologii.
Zakres tematyczny tych rozdziaw symbolizuje rys.nr 2. Pimiennictwo: 1. Berne
E.: W co graj ludzie, PWN, Warszawa, 1987.2. Brodziak A.: Psychonika. Teoria
struktur i procesw informacyjnych centralnego systemu nerwowego czowieka i jej
wykorzystanie w informatyce. Wyd. Wydziau Nauk Medycznych PAN, Katowice, 1974.3.
Brodziak A.: Pami neuronalna i istota wyobrae. Pol. Tyg. Lek., 1986, 4, 77.4.
Brodziak A.: Pojcia czce neurofizjologi i psychologi lekarsk. Przegl. Lek.,
1987, 44, 9, 655-665.5. Brodziak A. ABC neurofizjologii dla konstruktorw sztucznej
inteligencji. Przegld Techniczny, 1987, 27, 5.6. Brodziak A.: Czym jest bl i
przyjemno? Problemy, 1988, 3, 12. Brodziak A.: Prba stworzenia teoretycznych
i dowiadczalnych podstaw prostego, lekarskiego testu neurolingwistycznego. Pol.
Tyg. Lek., 1988, 43, 756.7. Brodziak A.: Engram pamiciowy i istota wyobrae.
Problemy, 1989, 6,8.8. Brodziak A.: Jak mzg czowieka "aduje" do pamici yciorys
- czyli o utracie orientacji w czasie i przestrzeni. Mody Technik, 1989, nr 2.9.
Brodziak A.: Podstawowe mechanizmy regulacji fizjologicznych. Rozdzia wstpny do
podrcznika pt.: "Fizjologia czowieka", PZWL, Warszawa, 1989.10. Brodziak A.:
ycie sztuczne. Problemy, 1990, 1. 11. Brodziak A., Ry M.: The unit of neural
networks modeling recall of mental images by oscillations of feedback loops, caused
by change of set-point signal. Problemy Techniki w Medycynie, 1990, 2, 30-37.12.
Hebb D.D.: The organization of behavior. J.Wiley and Sons, New York, 1949.13. Jung
C.G.: Archetypy i symbole. Wydawnictwo "Czytelnik", Warszawa, 1981.14. Jung C.G.:
Rebis, czyli kamie filozofw. PWN, Warszawa, 1989. Kelly G.A.: The psychology of
personal constructs. Norton Co., New York, 1955. 15. Palmer H.: Enneagram. Agencja
Wydawnicza J. Santorski, Warszawa, 1992.16. Wierciski A.: O odrbnoci
taksonomicznej, naturze i istocie gatunkowej czowieka. Problemy, 1990, 8. 17.
Penrose R.: Makrowiat, mikrowiat i ludzki umys. Wydawnictwo Prszyski i S-ka,
warszawa, 1997. (W oryginale ksika bya wydana przez Cambridge University Press
w roku 1997 pt.: "The large, the small and the human mind".)18. Brodziak A.: Luka
szczcia - kompletowanie sensu. ( Rozdziay 11, 12.) Wydawnictwo Kos, Katowice,
1999, Ksika dostpna take pod http://salve.slam.katowice.pl/KSILUK.htm 19.
Pitkanen M: Brain as a macroscopic quantum system. [
http://blues.helsinki.fi/~matpitka/newcbook.html ] #
Neurony

Mzg skada si z miliardw neuronw i ma bardzo zoon, wyszukan wrcz budow.


Wszystkie komrki funkcjonalne ( neurony ) z jakich jest on utworzony, cechuj si
jednak pewnymi staymi oglnymi cechami. Neuron, podobnie jak kada ywa komrka,
utrzymuje pomidzy wntrzem a rodowiskiem zewntrznym rnic potencjau
elektrycznego. Ujemny adunek wntrza wytwarzany jest dziki aktywnemu
transportowi kationw sodu na zewntrz przez mechanizm enzymatyczny, zwany pompa
sodow.( ryc.1) Bodce docierajce do komrki nerwowej poprzez synapsy powoduj
zmniejszenie lub czasami zwikszenie rnicy potencjau spoczynkowego. Jeli
impulsw takich bdzie wiele, w stosunkowo krtkim czasie, to przekroczony zostanie
tzw. prg pobudzenia neuronu. W okolicy wzgrka aksonu zostanie wytworzona wtedy
znaczna rnica potencjau, przenoszona nastpnie w postaci fali wzdu aksonu i
jego rozgazie ( ryc.2 ) Rejestrowanie tej zmiany w pewnym miejscu aksonu daje
wykres w postaci ostro zarysowanej iglicy. Jest to tzw. potencja czynnociow.
Powtarzanie tych samych bodcw powoduje czste generowanie potencjaw
czynnociowych ( tzw. firing ) a do maksymalnej czstoci rzdu 500 Hz.Dotarcie
potencjau czynnociowego do zakoczenia aksonu, a wic do nastpnej synapsy,
powoduje wydzielenie porcji neurotransmitera, ktry dziaajc na bon post-
synaptyczn, czyli cian nastpnego neuronu, powoduje zmian jego potencjau
spoczynkowego. Dodawanie zmian potencjau spoczynkowego, wywoanych przez bodce
docierajce przez synapsy istniejce na dendrytach neuronu i na caej jego
powierzchni nazywane jest sumowaniem przestrzennym.Niektre neurony przywracaj
poprzedni potencja spoczynkowy stosunkowo wolno. Innymi sowy, maj one wyduon
sta repolaryzacji. Neurony takie mog kumulowa zmiany wywoywane poprzez bodce
, ktre dotary w rnych, do odlegych momentach czasowych. Rnic pomidzy
sumowaniem przestrzennym a sumowaniem czasowym przedstawia rycina 3.Aktywno,
czyli innymi sowy tzw. "waga" kadej synapsy moe by inna. Jeeli reaktywno
synaps rodkowej czci ciaa neuronu ( lub rodkowej strefie dendrytw), lecego
w pierwszej warstwie analizatora, bdzie dua, a aktywno synaps obwodowych bdzie
maa, to neuron taki bdzie wyczulony na obraz plamki ( patrz tzw."ryc.4" na stronie
"/Domzgu1.htm" ). Neurony takie wykry w siatkwce ju Stephen Kuffer ( patrz ryc.
6 na stronie "/Domozgu1a.htm" ) . Prace Davida Hubela i Torstena Wiesela wykazay,
e na wyszych pitrach szlakw wzrokowych, tzn. w tzw. ciaach kolankowatych oraz
w korze prkowanej, neurony take s wyczulone na pewne wzorce obrazw. Im wysze
pitro tym wzorzec ten jest bardziej zoony ( ryc 10 na stronie "/Domozgu1.htm"
).Rna aktywno ( "wagi" ) synaps istniejcych na dendrytach i na powierzchni
pewnego neuronu sprawia , e jest on wyczulony na rnego typu obrazy ( "wzorce"
). Pewien pojedynczy neuron, istniejc w pewnej strukturze hierarchicznej, jest
zazwyczaj wyczulony na kilka waciwych mu obrazw. Tzw. "wagi" synaps mog by
poza tym zmieniana w procesie uczenia.Opisane wasnoci neuronw przedstawiaj
pogldowo ryc. 1-3 na stronie "/Domozgu.htm" oraz ryc. 2 na stronie
"/Domozgu1a.htm"
# Tkanka glejowaTylko poowa komrek mzgu to neurony. Tkank nerwow przenikaj
liczne naczynia wosowate. Pomidzy nimi tkwi komrki glejowe, wrd ktrych
wyrnia si astrocyty, oligodendrocyty oraz tzw. komrki Schwanna i komrki
mikrogleju. Stosunek iloci komrek gleju do neuronw wynosi 10:1.Astrocyty
okalaj swoimi wypustkami naczynia wosowate, poczenia synaptyczne neuronw, a
inne ich wypustki przylegaj bezporednio do ciaa neuronu. Niektre z nich
przylegaj do wyciki komr mzgu i opon mzgowych. Astrocyty wchodz w skad
splotw bariery krew - mzg. Odgrywaj one gwn rol w utrzymywaniu waciwego
skadu pynu przestrzeni midzykomrkowej w tkance nerwowej.Gdy neurony s bardzo
aktywne w przestrzeni midzykomrkowej narasta stenie jonw K+, co moe
spowodowa nawet blok depolaryzacyjny neuronw. Astrocyty peni rol aktywnego
bufora jonw K+, szybko je wchaniajc do swego wntrza.Drug gwn, poznan
funkcj astrocytw jest utrzymywanie na zewntrz komrek tkanki nerwowej niskiego
poziomu kwasu glutaminowego, ktry po jego wychwyceniu jest metabolizowany przez
nie do glutaminy.Astrocyty modeluj take aktywno neuronw przez zmian ich
zdolnoci do wychwytu niektrych neurotransmiterw presynaptycznych.W bonie
komrkowej astrocytw wykazano wystpowanie wikszoci klasycznych receptorw:
GABA-ergicznych, dopaminergicznych, adrenergicznych, cholinergicznych,
histaminergicznych, adenozynowych, a take miejsca wizania dla enkefalin,
glukagonu i ACTH.W pewnych okolicznociach astrocyty wydzielaj okrelone
substancje, jak kwas gamma-aminomasowy (GABA), kwas asparaginianowy,
somatostatyn, substancj P, eikozanoidy, a zwaszcza tlenek azotu (NO), ktry moe
dziaa toksycznie na neurony.Wane jest take, e astrocyty s podatne na wpywy
komrek mikrogleju, podobnych czynnociowo do monocytw oraz makrofagw. Komrki
mikrogleju wydzielaj interleukin 1-beta (IL-1), co pobudza astrocyty do wzrostu
i ich aktywnoci w przemodelowywaniu naczy wosowatych mzgu.Warto tu od razu
zaznaczy, e w IL-1 (wraz z tzw. czynnikiem nekrotycznym TNF alfa) jest kluczow
substancj uwikan w proces zasypiania i indukowania tzw. snu wolnofalowego
(non-REM human slow waves sleep, w skrcie hSWS). # Proste
sieci neuronalneMzg odbiera bodce sensoryczne rnych modalnoci. Jak wiadomo
istniej szlaki( analizatory ) scalajce informacje: a/ wzrokowe, b/ suchowe, c/
informacje o pooeniu gowy i doznawanych przypieszeniach [analizator
labiryntowy], d/ wchowe, e/ smakowe, f/ czucia powierzchniowego; gbokiego
[dotyk, ucisk, bl, temperatura], i g/ czucia stawowego [pooenie koczyn]. Prcz
tego, czowiek dziaajc: mwi, porusza si, co umoliwia mu miniowy ukad
efektorowy, oraz wydziela pewne substancje, produkowane przez rne narzdy
wewntrzne, bony luzowe i skr, czym zawiaduje take ukad nerwowy lub
neuro-endokrynny. Okazuje si jednak', e oglne zasady scalania informacji s
takie same we wszystkich analizatorach. Dla przedstawienia teorii opisujcej
czynno mzgu wystarczy wic zapozna si gbiej ze sposobem przetwarzania
informacji w obrbie jednego z tych analizatorw.W pracy niniejszej odwoujemy si
wic najczciej do danych eksperymentalnych dotyczcych szlaku wzrokowego.
Poznano ju jednak analogiczne fakty o przetwarzaniu dwikw, wrae dotykowych
i bodcw z zakresu innych modalnoci [6] Zapoznanie si z rysunkami 9-11 umoliwi
wyrobienie sobie zdania o podstawowej strukturze "informatycznej" kadego
analizatora, jak jest afferentna [wstpujca] , biegnca od komrek receptorowych
ku grze, struktura hierarchiczna zwana tu integratorem. Unikniemy miele sporw
jeli od razu podkrelimy, i obraz naturalny padajcy na powierzchni receptora
jest zawsze przetwarzany rwnolegle, tak i jednoczenie percepowane s rne jego
aspekty [np. rozmiar, ksztat kolor i faktura powierzchni pewnego obiektu, ktry
ogldamy]. Ilustruje to rys.11. Pierwsze pitra rnych integratorw,
percepujcych aspekty pewnego obrazu s te same, wyej ich struktury "rozchodz
si". Kady z nich posiada tzw. neuron najwyszy integratora. W istocie zawsze
istnieje pewien zbir funkcjonalnie podobnych neuronw zwany zbiorem wielokrotnej
reprezentacji neuronu gnostycznego. Istnienie neuronw najwyszych,
odpowiadajcych, obiektom znanym z ycia codziennego postulowa ju Konorski [10]
. Neurony gnostyczne zostay w kocu odnalezione przez Grossa i Mishkina [12].
Integrator w obrbie analizatora wzrokowego, anatomicznie biorc, jest niejako
zagity. Kilka pierwszych piter szlaku wzrokowego biegnie ku grze, ku korze
potylicznej, w ktrej obraz jest zakodowany przez neurony rejestrujce istnienie
odcinka linii o okrelonym kcie nachylenia. Kora potyliczna to procesor
objtociowo- przestrzenny [a]. Eksperymenty nad wyobraeniowym przetwarzaniem
danych wykazay, e odwzorowanie obrazu naturalnego w korze potylicznej zachowuje
wikszo wasnoci topologicznych [odlego, relacj] obiektw istniejcych w
czasoprzestrzeni rzeczywistej [13, 14]. Procesor objtociowy wzrokowego aparatu
poznawczego posuguje si jednak zdaniem, Shepard'a -- nie Euklidesow, lecz
Riemanowsk metryk przestrzeni. Ciekawe jest rwnie to, e wyobraeniowym
przeksztaceniu obiektw nie jest odtwarzana sia bezwadnoci [13, 14
].
# Ptle uczenia si i wywoywania danych z pamici.Przed 30 laty W. Penfield w
trakcie wykonywania lobotomii u osb z padaczk stwierdzi, e paty skroniowe i
struktury pooone w pobliu odgrywaj szczegln rol w procesach uczenia si i
wywoywania danych z pamici ( 15)].Elektryczne dranienie rozmaitych miejsc
patw skroniowych powoduje ywe przypominanie sobie przeszych wydarze. Brenda
Milner ustalia pod koniec lat 60-tych, e wykonujc podobne cicia w okolicy
hipokampa mona wywoa gbokie i nieodwracalne uszkodzenia zapamitywania nowych
wrae z pozostawieniem monoci odwoywania si do danych zapamitanych dawno.
Ludzie ci nadal potrafili mwi, przypominali sobie swoje nazwiska. Co wicej,
ludzie z obustronnie usunitym hippokampem nie mieli rwnie uszkodzonej
natychmiastowej pamici krtkotrwaej, np. powtarzali podane im liczby
(16).Okazuje si, e pewne neurony usytuowane w okolicy hipokampa s niemal stale
w stanie wzbudzenia, tzn. ich potencja spoczynkowy jest bliski progu pobudzenia
( long term potentiation ). Neurony te ( na rys... umieszczonym na stronie... s
zakrelone "na ciemno" ) , bdc poczone w ptli ukadw uczenia i wywoywania
danych z pamici, realizowanych przez struktury hipokampa , po uczynnieniu ich od
strony tzw. "neuronu gnostycznego", potrafi nastpnie ( na zasadzie
"bezwadnoci" dziaania takiej ptli - co opisaem dokadnie pod
http://salve.slam.katowice.pl/phenomen.html ) powtrzy impulsacje kilka razy.
Powoduje to nawrotowe uczynnienie tych neuronw gnostycznych, ktre niedawno
realizoway percepcj. Wydaje si wic, e utrzymywanie neuronw, zwojw
hipopokampa na granicy progu pobudzenia, przez wykryte niedawno zjawisko zwane:
"long term potentiation" , umoliwia wielokrotne nawrotowe uczynnienie neuronw
rnych pl kory, pamitajcych obrazy percepowane przednio. Zapewne owe nawrotowe
uczynnienie przyczynia si do utrwalenia si ladw pamiciowych poprzez zmiany
waciwoci synaps odbiorczych tych neuronw.Dane te uciliy niedawne
dowiadczenia neurochirurgiczne wykonywane przez M. Mishkina na mapa (11) .
Udowodniy one, e z rejonu ukadu limbicznego wychodz dwa niezalene odwody
zwizane z uczeniem si i wywoywaniem danych z pamici ( ryc.12 )Pierwszy z tych
obwodw bierze pocztek w zwojach hipokampa. Powoduje on nawrotowe uczynnianie tych
neuronw, ktre przed chwil byy pobudzone od "dou", od strony pocze
syntetyzujcych, stanowicych podstaw realizacji percepcji. Drugi z tych obwodw
biegnie od jder migdaowatych i jdra grzbietowo-porodkowego wzgrza. Bierze on
udzia w trwaym zmienianiu wasnoci synaps.Poznano rwnie ostatnio molekularne
podstawy opisanych powyej procesw uczenia si. Od dawna przypuszczano, e rne
formy uczenia si podlegaj zmianie waciwoci synaps. Prace eksperymentalne E.R.
Kandela ( nagroda Nobla -w roku 2000 ) prowadzone na systemie nerwowym limaka
morskiego Aplisia californica udowodniy, e procesy uczenia si rzeczywicie
prowadz do zmian morfologicznych synaps. Synapsy nie tylko zmieniaj wasnoci,
ale take ksztat. Biochemiczne podstawa zmian ksztatu kolbki synaptycznej opisa
Gary Lynch. Synapsa, ktra zwikszya swoja przewodnoci zwiksza liczb
receptorw glutaminianu. Zmiany te zachodz przy udziale enzymu zwanego kalpain,
ktrego substratem jest biako rusztowania bony komrkowej kolbki zwane fodrin.
Synapsa "wyuczona" , o duej "przewodnoci" (wadze) przybiera w zwizku z tym
ksztat bardziej zaokrglony.Hipokamp i podwzgrze, ktre jest bliskie orodkom
godu, pragnienia i innych wrodzonych popdw, to jak wiadomo " siedlisko emocji".
Dopiero wiec czne dziaanie obydwch wymienionych obwodw, ktre zachodzi wtedy,
gdy percepcj towarzysz emocje, powoduje trwa zmiany wasnoci synaps. Obraz o
" duym znaczeniu dla naszej egzystencji", pocztkowo jest pamitany jedynie
poprzez nawrotowe uczynnianie struktury hierarchicznej przez jeden z
uwidocznionych na rysunku obwodw, ktry nazywamy tutaj "ukadem pamici
dynamicznej " ( u.p.d. ). Wspdziaanie drugiego, ktre zachodzi wtedy gdy
percepcj towarzysz emocje , prowadzi w tych warunkach do trwaych zmian wasnoci
synaps. Zmieniane s wtedy tzw. wagi synaptyczne Powoduje to utrwalenie si danych,
pamitanych pocztkowo na zasadzie "krenia impulsw" podtrzymywanych przez
pierwszy z tych ukadw, zwanych tutaj przez nas ukadem pamici dynamicznej (rys.
12). lad pamiciowy ( engram ) zostaje zapamitany na trwae.

# Engram pamiciowy, wyobraenia, obrazy mentalne.


Engram pamiciowy. Po trwaej zmianie wasnoci synaps odbiorczych, ponowna
percepcja da wraenie rozpoznania pewnego obiektu jako znanego ( czyli
zapamitanego ). Odczucie to wywoywane jest przez to, i integrator odpowiadajcy
obiektowi znanemu, jest pobudzany niejako z dwch stron od dou oraz przez szybko
uruchamian ptl indeksujc upd. Grne partie integratora w trakcie percepcji
obiektu znanego staj si wic "wysokoenergetyczne" ( patrz ryc. 13 i 13a ) Neurony
najwysze struktur scalajcych obrazy obiektw (tzw. neurony gnostyczne ) mog by
uczynnione take od strony pocze asocjacyjnych, biegncych od pl mowy lub na
przykad od neuronw motorycznych. Uczynnienie neuronu poprzez poczenie
asocjacyjne spowoduje nastpowe nawrotowe uczynnienie go przez u.p.d. Ustanawia
to jeden z elementw wyobraanego "teatru wydarze". Fragment opowiadania na pimie
to program na "wysterowanie", od strony pl mowy, zoonego wyobraenia
skomplikowanego "obrazu sytuacji".Neurony grnych piter struktur hierarchicznych
wytwarzaj pomidzy sob rozliczne poczenia. Skonio to nawet histologw do
nazwania tych miejsc "polami asocjacyjnymi kory". Dla zrozumienia podstawowych
operacji przetwarzania danych wane jest jednak, aby zauway wrd tych pocze
pewne prawidowoci. Cytochemiczne metody badania architektoniki kory
uwidoczniaj przede wszystkim istnienie tzw. recurrent axons, czyli odgazie
aksonw biegncych zwrotnie ku doowi. Ilustruje to ryc.... zaczerpnirta z
podrcznika cytoarchitektoniki Carpentera. Uwzgldnienie istnienia owych pocze
reprodukujcych jest niezbdne do wyjanienia sposobu wywoywania danych z
pamici. Poczenia te uwidoczniono na ryc. 9, ktra ilustruje cao niniejszego
wywodu. Ot poczenia reprodukujce umoliwiaj szerzenie si pobudzania w d
a do piter projekcyjnych, a nawet czasami niej. Dlatego wanie moliwe s
halucynacje i intensywne marzenia senne. Poczenia te s jednak przede wszystkim
podoem kadego wyobraenia. Uczynnienie pewnego neuronu gnostycznego od strony
poczenia asocjacyjnego powoduje, w chwil pniej, pobudzenie neuronw lecych
niej, reprezentujcych skadowe sytuacji lub obrazu. Tak wybrane neurony
podrzdne s nastpnie uczynniane nawrotowo przez u.p.d. Grne pitra struktury
hierarchicznej, ktra braa udzia we wczeniejszych percepcjach, s w ten sposb
na pewien czas uczynnione.Fizyczna istota wyobraeRysunek 9 wyjania, dlaczego
tak trudno byo umiejscowi lad pamiciowy odpowiadajcy pojedynczemu obiektowi
lub jednej sytuacji. Wynika z niego, e istniej a dwa odwzorowania scalonego
obrazu obiektu. Zmiany biochemiczne na synapsach odbiorczych, zaznaczonych na ryc.
... ramk I, to pierwsze odwzorowanie obrazu obiektu. Rwnowane mu jest jednak
odwzorowanie poprzez zmiany biochemiczne, powstae na synapsach pomidzy
poczeniami reprodukujcymi a neuronami niszego pitra. Zaznaczone na ryc. nr
9 ramk II. Pewnej synapsie odbiorczej odpowiada wic pewna synapsa reprodukujca
leca niej. Neuron niszego pitra reprezentuje nie tylko skadow obrazu, ale
wysya take poczenia reprodukujce. w element wic moe ulec dalszej
dekompozycji na jego skadowe.W chwili uczynnienia pewnego neuronu
konfiguracyjnego lub gnostycznego, na skutek istnienia pocze reprodukujcych,
zachodz warunki do chwilowego krenia impulsacji po obwodach zaznaczonych na
ryc.9 lini przerywan. Zapewne to krenie impulsw jest fizyczn podstaw
wyobraenia. Uczynnienie wszystkich neuronw wchodzcych w skad tych obwodw daje
moliwo rozlicznych asocjacji. To "udostpnienie" skadowych z niszych piter,
odpowiadajcych rnym aspektom wyobraanego obrazu, jest niezbdne dla rnych
bardziej zoonych operacji np. takich jak poszukiwanie rozwizania.Konsekwencje
przyjtego modelu sieci realizujcej wyobraeniaPrzedstawiony model teoretyczny
sieci neuronalnej prowadzi do kilku konkluzji oglnych. Wydaje si, e istnieje
niezwykle prosta zasada zmiany wag synaptycznych czynnych pocze danego neuronu
[ porwnaj tzw. prawo Hebba ( 7 ) ]. Ot czste percepcje lub czste wyobraenia,
a w istocie jednoczenie jedne i drugie, podnosz redni potencja wntrza neuronu,
jeli wylicza go dla duszego okresu. w wyszy redni potencja wntrza
podwysza wagi wszystkich czynnych wtedy synaps. Cz tych synaps to jednak
poczenia od u.p.d. i poczenia asocjacyjne. Udronienie ich sprzyja bdzie
czstszemu "wywoywaniu" danego neuronu w przyszoci, co jeszcze bardziej utrwali
zmiany synaptyczne.Przepyw impulsw, krcych w trakcie realizacji wyobraenia
po opisanych obwodach, najpierw "w gr", wzdu pocze syntetyzujcych, a potem
wstecz, wzdu pocze reprodukujcych, wyznacza pewien "elektromagnetyczny
ksztat". Neuron rozpoznajcy wyuczony wzorzec, generuje iglice potencjaw
czynnociowych z czstotliwoci okoo 300-400 Hz, z ktrych kada stanowi zmian
napicia o okoo 100 mV. To, czy w elektryczny i przez to z koniecznoci rwnie
magnetyczny ksztat jest jedynie nic nie znaczcym produktem ubocznym, czy te
stanowi wrcz istot wyobraenia, jest wspczenie dyskutowane.Wiele wskazuje
jednak na to, i wytwarzanie go, umoliwia uzyskanie owych specyficznych wasnoci
ukadu nerwowego zwierzt wyszych i czowieka rnicych tak znacznie ich mzgi
od komputera. Wydaje si wic e mzg jest ukadem potraficym tworzy pewn
"replik", model postrzeganego wiata zewntrznego. Prosz zauway jednak , e
kamera filmowa lub kamera video take tworzy pewn reprezentacj ( obraz) wiata
zewntrznego. Odwzorowuje ona w wiat zwntrzny w postaci paskiej mapy (rzutu)
na paszczyzn tamy filmowej lub magnetycznej. Mzg w odrnieniu od takiej kamery
wytwarza model nie tylko e "bryowy", "pojemnociowy", "wielomodalny
(wizyjno-suchowy...)" ale odnotowuje w obrbie tego modelu spostrzeone relacje
i struktur pewnego fragmentu zewntrznej rzeczywistoci. Tworzy
elektro-magnetyczn replik tej rzeczywistoci . Umoliwia to "obrbk" (
przetwarzanie ) tego modelu. Niektre takie przetworzenia s ju zrozumiae.Ot
doczenie si wyobraenia do percepcji podwaja czsto impulsacji na
poczeniach reprodukujcych grnych piter struktur integrujcych obrazy.
Obrazowi znanemu odpowiada czsta impulsacja a wic "intensywny" ksztat
elektromagnetyczny. Obraz nieznany jest reprezentowany przez ksztat
"niskoenergetyczny". Poszukiwanie rozwizania to prba znalezienia przejcia od
percepowanej ( i czciowo wyobraanej ) sytuacji aktualnej do wyobraanej sytuacji
podanej. Znaleziony "element wsplny" tych dwch "konstrukcji" zaznaczy si
wysz energetycznoci.Przywodzi to na myl hipotez, i wszystkie rozwizania
dobre, lub jak mwi matematycy eleganckie, cechuj si tym, i speniaj pewne
warunki czasoprzestrzenno-energetyczne. Mzg byby ich detektorem.Nie jest to
hipoteza cakowicie spekulatywna. Mona j bowiem rozwin poprzez rozwaenie
reprezentacji neuronowej takich zjawisk, jak bl, strach i przyjemno. Innym
argumentem przemawiajcym za prawidowoci prezentowanej tu teorii wyjaniajcej
istot "wyobrae" ( wywoywania tzw. "obrazw mentalnych ) jest opracowany
przezemnie model matematyczny, algorytmiczny i programowy takich ptli
neuronalnych opisany ( wraz z programem komputerowym - odtwarzajcym to zjawisko
w pracy pt.: "The unit of neural networks modelling recall od mental images by
oscillations of feedback loops caused by change of set-point signal ( Problemy
Techniki Medycznej, 1990, nr.1, str. 30-37 ) 1, 30-37. dostepnej take pod:
http://salve.slam.katowice.pl/phenomen.html Obraz mentalny.Na rysunku nr 14
prbujemy ponownie uwypukli rozproszony sposb pamitania ladu pamiciowego
pewnego obiektu. Pewnej synapsie podukadu percepcyjnego pamici odpowiada wic
pewna synapsa podukadu reprodukujcego, leca niej. Ukad ten ,(schemat
pocze ), powtarza si czyli ma charakter rekurencyjny. Chc przez to powiedzie,
e skadowa pewnego obrazu scalonego take rozkada si w podobny sposb na
skadowe. Rys. 14 uwiadamia rwnie, i na etapie realizacji wyobraenia, na
skutek owego zjawiska rozkadania obrazu poprzez poczenia reprodukujce na
skadowe powstaj warunki do chwilowego krenia impulsw po obwodach zaznaczonych
tam lini przerywan. To krenie impulsw jest fizyczn podstaw wyobraenia.
Uczynnienie wszystkich neuronw, lecych wzdu tych obwodw, tumaczy dlaczego
wywoanie ladu pamiciowego daje natychmiastowe moliwoci rozlicznych asocjacji
oraz mono wyobraenia sobie rnych aspektw widzianego kiedy obiektu.
Przyjcie owego "udostpniania" danych, z dolnych piter integratora w trakcie
realizacji wyobraenia umoliwia take wyjanienie mechanizmu "poszukiwania
rozwizania", czyli tzw. mylenie ukierunkowane o czym piszemy niej.W tym miejscu
mona ju uwypukli znaczenie pojcia tzw. "obrazu mentalnego". Rozpoczniemy od
cytatu. Znany badacz umysu prof. Wodzisaw Duch pisze w tekcie "Czym jest
kognitywistyka ? " ( "Kognitywistyka i Edukacja Medialna", 1998, nr1,str. 9-50
-dostepnym take pod http://www.phys.uni.torun.pl/%/Educh/Wyklady/cog_plan.html
) co nastpuje: [ "...Wiele problemw rozpatrywanych od lat , np. poszukiwanie przez
wybitnych badaczy engramu pamici ( por. A. Brodziak, Engram pamiciowy i istota
wyobrae, Problemy, 6/1989 ), czyli trwaego ladu w mzgu pozostawionego przez
zapamitane wraenia, ma swoje rdo w przyzwyczajeniach jzykowych i stosowanych
analogiach technicznych. Przechowujemy rzeczy w okrelonych miejscach i mylimy
o pamici jako o rzeczy, czym co mona przechowywa. Tymczasem informacj mona
w naturalny sposb przechowywa w sposb rozproszony, tak, e nie ma ona okrelonego
miejsca czy "komrki pamici". Pokazuj to nawet najprostsze modele sieci
neuronw...]Przedstawiany tu model mzgu, dla ktrego kluczowym tekstem , jest
wanie cytowana przez prof. Wodzisawa Ducha moja praca zakada wanie
"rozproszony sposb zapamitywania danych". Jeli istnieje tu jaka kontrowersja,
to wynika ona by moe std i modele formuowane przez lekarzy i psychologw, musz
wyjania jak powstaje wyobraenie i czym jest obraz mentalny. Ot model musi
wyjania jak nastpuje "przeczenie" - > [ od sowa do jego znaczenia ] , czyli
od pamitanego w polach mowy [ wypowiadanego lub pisanego obrazu sowa do
pamitanego w innej strukturze neuronalnej "obrazu obiektu" nazywanego tym sowem
] . Sowo takie "wysterowuje " wanie pewne wyobraenie czyli wywoanie pewnego
konkretnego obrazu mentalnego. Jak si przekonamy niej jest to take wane dla
moliwoci sformuowania procesw lecych u podstaw wiadomoci. Tak wic "lad
pamiciowy" jest pamitany rzeczywicie w sposb rozproszony, ale tak, e "mona
si do niego dosta".

# Spostrzeganie sytuacji
Scalanie danych zachodzi take na poziomie wyszym ni percepcje jednostkowe,
poprzedzielane odruchami celowniczymi. Nie tylko rozpoznajemy poszczeglne
obiekty, ale take spostrzegamy bardziej zoone sytuacje, wymagajce kilku czy
kilkunastu percepcji jednostkowych. Przykadem moe by tu spostrzeenie i
"omijamy miejsce po wypadku samochodowym" , e "do mieszkania dokonano wamania"
itp .Przykady innych pojedynczych sw , ktre pocigaj za sob wyobraenia
sytuacji a nie obiektw to: niwa, podr, Sylwester, wesele, kpiel, koncert
itp...Paty ciemieniowe, skroniowe i czoowe zawieraj neurony ktre wyrniaj
si stosunkowo dugimi czasami repolaryzacji. Uczynnienie takich neuronw jest
podstaw spostrzegania relacji. Ilustruje to ryc. 15. Dugie czasy repolaryzacji
i zjawisko "sumowania czasowego" sprawia, e neurony te mog by uczynnione przez
serie impulsw, ktre s "kompletowane" dopiero po duszym czasie. Naley
zauway, e moliwo uczynnienia pewnych neuronw przez dugie serie impulsw,
ktre odpowiadaj rozpoznaniu pewnych obiektw, ktre w "czasie rzeczywistym"
pojawiy si w odlegych momentach czasowych, jest zapewniona take przez UPD.
Neurony gnostyczno mog bowiem by uczynniane okresowo na przecig dugiego okresu
czasu przez UPD. Pewien wyej lecy neuron moe, wic niemal jedno-czasowo odebra
impulsy od neuronw gnostycznych, ktre w istocie percepcji "rzeczywistych"
dokonay si w odlegych momentach czasowych. Neurony takie dla ktrych obrazem
adekwatnym jest pewna seria sygnaw odpowiadajcych percepcjom, ktre byy
realizowane w oddzielnych momentach czasowych nazywamy tutaj neuronami
konfiguracyjnymi.Pomidzy neuronami gnostycznymi a neuronami konfiguracyjnymi
istniej rozliczne poczenia. Ten wanie fakt histologiczny skoni do nazwania
pewnych miejsc, "polami asocjacyjnymi kory". Wrd tych pocze istniej rwnie
tzw. poczenia reprodukujce, ktre biegn wstecz od neuronw konfiguracyjnych
do tych neuronw gnostycznych, ktre wczeniej bray udzia w spostrzeganiu pewnej
sytuacji. Halucynacje i intensywne marzenia senne przemawiaj za istnieniem takich
wanie pocze reprodukujcych. Pobudzenie pewnego neuronu konfiguracyjnego lub
gnostycznego powoduje szerzenie si pobudzenia w d a do piter projekcyjnych
a nawet niej, przy czym neurony lece niej take zaczynaj by uczynniane
okresowo przez dochodzce do nich poczenia od UPD ( patrz rys.14 ). Powoduje to
proces "rozkadania" pewnego obrazu scalonego na elementy skadowe reprezentowane
przez neurony lece niej w hierarchii integratora.

# Programowanie ruchw Rozkadanie pewnego "obrazu scalonego" na pod- elementy jest


regu dziaania neuronw ukadu ruchowego. Dziecko w trakcie swego rozwoju
dokonuje pocztkowo bezwadnych, nieskoordynowanych ruchw, lecz potem uczy si
czy je w pewne caoci, stanowice coraz to bardziej zoone dziaania. Podobnie
wprawna maszynistka, w odrnieniu od osoby pocztkujcej w pisaniu na maszynie,
dokonuje niewiadomie caej serii ruchw potrzebnych dla napisania pewnego
sowa.Efektorowe ukady cechuj si odwrotnym ukadem przesyu sygnaw. Aksony
neuronw piramidowych podaj ku doowi do neuronw unerwiajcych tzw. jednostki
motoryczne. Poczenia reprodukujce s wic tutaj regu. Istotne jest, e obraz
ruchu zwany czsto "programem ruchu", musi zapamitywa nie tylko waciw
kolejno poszczeglnych skadowych dziaania, ale i take uzalenia realizacj
ruchw od zaistnienia pewnych percepcji sensorycznych. Kade zoone dziaanie
jest bowiem zawsze naprzemienn sekwencj rozpoznania pewnej warunkujcej sytuacji
(s) i przewidzianej dla niej w programie akcji (a):[(s1- a1) ^ (si - ai) ^... ->
(sn-an)]O ile wiec prosty odruch bezwarunkowy moe opiera si wic o przeczenie
takie jak obrazuje to rys. 16, to zoone dziaanie musi by zawiadywane przez
pewien typ neuronw konfiguracyjnych, ktre porzdkuj par przecze prostych
typu s1 - a1 tak jak ilustruje to rys. 17. Neurony te mona nazwa neuronami
orderacyjnymi.

# Emocje, ukad podwzgrzowo-limbicznySystem nerwowy czowieka odbiera nie tylko


bodce ze wiata zewntrznego, ale take scala on informacje pynce z wntrza
organizmu. S to zarwno informacje o napiciu i obcieniu mini i pooeniu
koczyn w stawach jak i take informacje o cinieniu krwi, temperaturze, sytuacji
metabolicznej. Rozmaite receptory podwzgrza dostarczaj informacji o
osmolarnoci pynw, steniu glukozy i wolnych kwasw tuszczowych. S one scalane
do postaci dajcych stany odczuwane subiektywnie jako pragnienie czy te gd. W
tej samej okolicy mzgu , tzn. w ukadzie podwzgrzowo-limbicznym istniej orodki
nerwowe, ktre uczynniaj si, nie wobec rozpoznania pewnej klasy obrazw, lecz
wobec duszego braku percepcji pewnego typu obrazw. Te zgrupowania neuronw, jak
stwierdzono, skadaj si gwnie z tzw. "komrek wyczeniowych" tzn. neuronw
generujcych impulsy w sytuacji analogicznejdo "ciszy" lub "ciemnoci". S to tzw.
zachowawcze orodki napdu i antynapdu godu, pragnienia i napdu pciowego.
Pogldowo ilustruje to rys.18 ( patrz strona "/Domozgu2.htm"). Mona rwnie mwi
bardziej oglnie o analogicznych mechanizmach napdu ciekawoci. Ukad
podwzgrzowo-limbiczny, filogenetycznie biorc, jest jedn z najstarszych czci
mzgowia. Najbardziej zgrubne klasyfikowanie obrazw wymaga ustalenia
"przydatnoci" (wartoci, znaczenia ) percepowanego obiektu (sytuacji) dla danego
osobnika. To rozrnienie umoliwia stosowanie dwch typw reakcji: " do
percepowanego obiektu" i "od percepowanego obiektu" (zawadnicie, ucieczka).
Znane s neuro- anatomiczne szlaki nerwowe prowadzce z niszych piter
analizatorw sensorycznych do ukadu limbicznego. Umoliwia to percepcj pewnego
aspektu obrazu, ktry jest w tym samym czasie analizowany w szczegach w owych
analizatorach sensorycznych. Aspekt w dotyczy wanie owej przydatnoci.
Percepcja tego aspektu jest subiektywnie odbierana jako emocja. Niektre z tych
emocji percepowane w tzw. orodkach napdw obronnych lku i agresji. Neurony
lece powyej orodkw napdw obronnych i zachowawczych mog odbiera
jednoczasowo impulsy od ukadw sensorycznych i od ukadu emocjonalnego, co
powoduje tzw. emocjonalne zabarwienie danej sytuacji lub obiektu. Emocje, w
analogiczny sposb mog by mieszane ze sob, co prowadzi doich subtelnego czasami
zrnicowania.

# Rozumienie mowy i czytanych tekstw Wiele danych neurofizjologicznych i


neurologicznych, dotyczcych chorych na rne typy afazji sensorycznych i
motorycznych potwierdza i w korze mzgowej istniej odrbne pola "jzykowe" (pola
mowy ) , w ktrych umiejscowione s neurony rozpoznajce wypowiedziane lub
przeczytane sowa ( 6, 10 ) .Obecnie jest ju oczywiste i znaczeniem sowa jest
obraz pamitany w innym obszarze tego samego lub innego analizatora , ktry
odpowiada obiektowi oznaczanemu przez dane sowo. Obydwa te neurony, a raczej grupy
neuronw tzw. wielokrotnej reprezentacji poczone s poczeniami asocjacyjnymi.
Dla fraz jzykowych lub caych zada model ten komplikuje si Zdanie oznajmiajce
wywouje jednak zapewne wyobraenie zoonej sytuacji, na ktr skadaj si nie
tylko obiektowe neurony gnostyczne, lecz take neurony spostrzegajce aspekt
gramatyczny zdania. Neurony aspektu gramatycznego odpowiadaj tego typu neuronom
konfiguracyjnym, ktre, percepuj relacje i ktre wczeniej nazwalimy neuronami
orderacyjnymi, tzn. czcymi wyobraenia sensoryczne z wyobraeniami dziaa.
Zarwno gnostyczne neurony obiektowe jak i neurony aspektu gramatycznego zdania
s utrzymywane w stanie uczynnienia przez UPD. Usyszane lub przeczytane zdanie,
jest wic w tym wietle "programem" na realizacj zoonego wyobraenia. Naley
zauway, e zdanie takie lub pewien fragment tekstu moe zarysowywa sytuacj o
znacznym zabarwieniu emocjonalnym. Sytuacj tak bdziemy nazywali dalej "
sytuacj podan". Zdanie jzyka moe mie form pytajc lub tryb warunkowy. Moe
ustanowi ono nie tylko sytuacj podan, ale take zainicjowa proces
poszukiwania rozwizania.

# Zapamitywanie yciorysu i orientacja w czasie.Orientacja w czasie oznacza, e


potrafimy szybko przypomnie sobie co zdarzyo si przed chwil, a co wydarzyo
si dawniej. Przeyte wydarzenia potrafimy uporzdkowa w czasie. To
uporzdkowanie w czasie moemy uszczegowi. Wyobraajc sobie np. ostatni wyjazd
na urlop, moemy przypomnie sobie wiele elementw skadowych tej sytuacji (np.
popiech w pakowaniu si , soneczn pogod tego dnia itp. ). Cao "filmu" z pobytu
na wczasach moemy przeglda sekwencyjnie wstecz. Utrata monoci przegldania
zapamitanego strumienia informacji yciorysowej powoduje objaw medyczny zwany
"zaburzeniem orientacji w czasie". Jest to oczywicie upoledzenie peni
wiadomoci. Objaw ten jest wic jest grony dla ycie.Jest to wic elementarna
funkcja " informatyczna mzgu ludzkiego. Jednoczenie musi to by funkcja niezwykle
zoona. yciorys bowiem to "film" wielomodalny, nie tylko audiowizualny (
jednocznie o cechach stereowizyjnych i stereofonicznych ), zawierajcy take
wraenia wchowe, smakowe i inne czuciowe, a take wspomnienia wykonanych wasnych,
dziaa i ich rezultatw. Jest to wic ogromna ilo informacji.Narzuca si wic
pytanie, jak mzg tego dokonuje? Czy wykonuje to jak aparat video, podczony do
komputera, ktry adowaby dane niejako "klatka po klatce". Takie gromadzenie
danych powodowaoby olbrzymi nadmiarowo, tzw. wielokrotne powtrzenia
"sekwencji yciorysowych". Przyroda, organizmy ywe nie dziaaj nieekonomicznie
. Sekwencyjne adowanie obrazu za obrazem wydaje si wic nieprawdopodobne. Ot
yjc, spostrzegajc rozgrywajce si wydarzenia jednego kolejnego dnia
percepujemy bd obrazy dobrze nam znane, bd obrazy nowe. Wyej proponowaem ju
mechanizm wyrniajcy percepcj obrazu znanego ( rys. 13)Dane yciorysowe mog
wic by zapamitywane ekonomicznie, bez rezerwowania osobnych struktur
neuronalnych dla sekwencji (obrazw) powtarzajcych si. Zapamitane s po prostu
jedynie obrazy ( wydarzenia) nowe wraz z ich ewentualn relacj do obiektw
poznanych poprzednio ( kontekst obiektu nowego ).Wydarzenia kolejnego dnia lub
kolejnej wanej chwili to "mapka", ktrej o stanowi " integrator nowy", od ktrego
biegn wytworzone poczenia aktualne do integratorw reprezentujcych obiekty i
sytuacje poznane ju poprzednio ( kontekst ). Nowe wydarzenie ma wic konkretn
reprezentacj neurofizjologiczn. Jest nim neuron najwyszy ( w istocie grupa
neuronw) struktury hierarchicznej, percepujcej t sytuacj i rozgazienia jego
aksonu, tworzce poczenia aktualne do neuronw najwyszych struktur
reprezentujcych znane obiekty, stanowice kontekst.Jeli w trakcie pewnego dnia
lub tygodnia nie doznajemy nowych wrae ( owe "nic nowego") to w tym okresie czasu
spostrzegane, znane nam dobrze obrazy wiata zewntrznego uczynniaj jedynie
struktury typu "A" (rys. 13), utrzymywane w stanie wzbudzenia przez ptl
indeksujc jedynie przez krtki czas. Wkrtce uczynnienie to zanika, wydarzenia
ego okresu wypadaj z pamici. Mzg nie przydzieli temu okresowi adnych nowych
zasobw pamici. Strumie informacji yciorysowej (rys. 19) to sekwencja takich
mapek z now "osi" i kontekstem. Rysunek ten, jakkolwiek oddaje intuicyjnie
sekwencyjny proces uczynniania kolejnych mapek, jednak nie uwiadamia on jak proces
ten zachodzi, rozwija si topograficznie w korze mzgowej. Rysunek niepotrzebnie
bowiem powtarza symbole integratorw odpowiadajce obiektom znanym.Jeli
rozpatrzy jedynie jednomodaln cz yciorysu ( np. wizualn ) to cao
rozpatrywanego procesu bdzie si odbywaa w obrbie pata potylicznego ( kora
projekcyjna szlakw wzrokowych ) i w pacie skroniowym, gdzie u dou le neurony
Gross'a -Mishkin'a odpowiadajce obiektom rozrnianym wzrokowo. Kolejne neurony
najwysze integratorw odpowiadajcych obiektom nowym bd leay tu wic w
ssiedztwie. Mona je poczy hipotetyczn " lini yciorysow" ( rys. 20 na
stronie : "/Domozgu2.htm ). Dla celw dydaktycznych linie t mona przedstawi w
postaci spirali i rysunek jej powikszy (rys.21- na stronie : "/Domozgu2.htm ).
Staje si wtedy zrozumiae , e neurony najwysze integratorw " uprzednich" le
pomidzy"nowymi" poczonymi lini yciorysow. Wchodz one wielokrotnie w skad
kolejnych "mapek kontekstowych".Rozwijana do tej pory hipoteza mechanizmw
orientacji w czasie jest byaby wysoce spekulatywna. Nie warto by jej przedstawia,
gdyby nie zaistniaa moliwo poczenia jej z niedawnymi ustaleniami o
cytoarchitektonice i wasnociach elektrofizjologicznych zwojw hipokampa , a
zwaszcza jego warstwy CA1. Ot jeli popatrze na schematy cytoarchitektoniki
tych zwojw, to uderza wyjtkowa regularno sieci neuronalnej tworzcej tzw.
paszczyzny "omega" na ktrych mona wyrni wiersze i kolumny. Chcc tworzy
lini yciorysow z kolejnych ptli indeksujcych potrzebne byy by takie
poczenia (rys.22-na stronie "/Domozgu2.htm") .Poczenie takie wanie
znaleziono. Co wicej synapsy tworzce je cechuj si wasnoci tzw. "long term
potentiation". Oznacza to, e neurony tych zwojw hipokampa pozostaj na granicy
pobudzenia , co predysponuje je do penienia funkcji ptli podtrzymujcej aktywacj
innej struktury.Przyjcie hipotezy, i lini yciorysow tworz poczenia
pomidzy ptlami indeksujcymi neuronw lecych w warstwie CA1 hipokampa ( rys.
22 -na stronie "/Domozgu2.htm" ) oznaczaoby, e "mapki kontekstw dla sytuacji
nowych" nie koniecznie musz tworzy acuch przez poczenia asocjacyjne.
Kolejno wzbudzania struktur realizujcych wyobraenia zdarze jakie wydarzyy
si w pewnym okresie czasu moe by wyznaczona przez krtkie poczenia "dolne",
pomidzy neuronami tworzcymi ptle indeksujce. Dlaczego jest to takie wane. Ot
przyjcie tej hipotezy za suszn tumaczyoby wiele znanych z introspekcji
waciwoci umysu, zwizanych z fenomenem jzyka.Ot atwo sprawdzi prostymi
dowiadczeniami lingwistycznymi , e nie da si wywoa skutecznie i powtarzalnie
ywego wyobraenia przeytego wycinka czasu ( wydarzenia) przez pojedyncze sowo.
Sowa jzyka, te ktre odnale mona w sowniku , odnosz si do obiektw i sytuacji
spostrzeganych powtarzalnie (czsto). Struktura neuronalna, rozpoznajca pewne
sowo wymwione, czy napisane ma zapewne poczenie asocjacyjne z integratorem
pamitajcym obraz takiego, czsto dowiadczanego , znanego obiektu, a wic z
integratorem oznaczanym na rys. 19 lini cig. Do integratorw tworzcych lini
yciorysow, nie ma wic dostpu poprzez pojedyncze sowo. Aby takie ywe
wyobraenie wywoa trzeba poda pene zdanie , zawierajce jakie okrelenie
miejsca (odcinka) linii yciorysowej np.: "mj ostatni wyjazd za granic" lub
"najwiksza przygoda moich ostatnich wakacji".Wydaje si wic, e abstrakcyjny
twr, jakim jest wprowadzone tutaj pojecie " linii yciorysowej" ma niejako
fizyczny odpowiednik . Jest nim cig utworzonych pocze aktualnych pomidzy
ptlami indeksujcymi neuronw zwojw hipokampa alokowanymi sukcesywnie.
Poczenia te cz ogniwa danych niejako najbardziej osobistych. w acuch
(zbir) integratorw wyrnia si wic wanie owa unikalnoci wzgldem struktur
hierarchicznych, integrujcych dane w pewnym sensie "zwyke", bo oznaczone ,
uznanym spoecznie kodem jzykowym. Ten istniejcy, jak sdz, acuch ptli
indeksujcych jest uporzdkowany linearnie. Kierunek od przeszoci ku przyszoci
zapewne wyrnia si jakimi odmiennociami biochemicznymi i
elektrofizjologicznymi. By moe ta wanie linearna struktura, uporzdkowana od
przeszoci ku chwili obecnej, jest neurofizjologicznym podoem sposobu
postrzegania czasu, wanie jako ukierunkowanego, nieodwracalnego wektora ze
strzak skierowan ku przyszoci.Argumenty kliniczne : Przedstawiona hipoteza
mechanizmw orientacji w czasie moe by poddawana prbom falsyfikacji.
Eksperymenty testujce jej prawdziwo polegayby na subtelnych, wybirczych
uszkodzeniach zwojw tworzcych ptle indeksujce i obserwowaniu powstaych
zaburze orientacji w czasie. Tak si skada, e ogniskowe uszkodzenia mzgu rzadko
dotycz hipokampa. Istniej jednak nieliczne opisy kazuistyczne chorych, ktre
przemawiaj za przedstawion hipotez. O jednym z takich chorych wspomnia R.
Podhorecki w swym artykule "Nowe dane o pamici" [17]. Pisze on tam, e chory,
ktremu usunito cz struktur hipokampa "by... pozbawiony wiadomoci
upywajcego czasu i by przekonany, e ma cigle tyle lat ile w dniu
operacji".Argument i wniosek egzystencjonalny : Ludzie znaj cen i wag przey
cakowicie nowych. S skonni walczy o nie. Std zwyczaj wyjazdw na urlop,
starania o wycieczki zagraniczne, oraz rne barwne strategie ycia. Przykadw
mnoy nie trzeba. Ludzie wiedz, e tylko przeycia cakowicie nowe, wyduaj
lini yciorysow.Przeycie dnia, tygodnia a nawet caych miesicy na odbieraniu
tylko znanych obrazw , wysuchiwaniu znanych tematw rozmw i stereotypowych
dziaa nie pozostawia ladu w pamici. Powoduje to opisany mechanizm
neurofizjologiczny. To biologizujce stwierdzenie moe si wydawa smutne.
Pesymizm egzystencjalny umniejsza jednak rozwaanie mechanizmw
neurofizjologicznych orientacji w przestrzeni.

# Wyobraenia obiektw nieistniejcych i orientacja w przestrzeni.Niedawno


zaproponowano tzw. atrybutowy model pamici [21] . W wietle tej teorii obraz
pewnego obiektu jest scalany jedno-czasowo w rnych strukturach okrelajcych
pewne jego atrybuty (cechy) o czym wspomninalimy ju wyej. Owe atrybuty to tzw.
"cognitive maps", ktrymi s scenariusze (scripts), umiejtnoci (skill), plany
dziaa (scheems) i sdy samooceniajce i wartociujce emocjonalnie
(moods).Prosz jednak zauway e prezentowana tu teoria podkrela ponadto
zasadnicze znaczenie "odnotowywania" tzw. cieki yciorysowej.Wydaje si wic e
mzg czowieka , wykorzystujc owe "high order cognitive maps" wytwarza
natychmiast, niejako samoczynnie wyobraenia wzorcw moliwych a wic wyobraenia
obiektw nigdy nie spostrzeganych.Po prostu posiadane , wyobraalne elementy s
przeksztacane przez dostpne operacje wyobraeniowe takie jak powikszanie,
przemieszczanie, rotacja oraz skadane w wiksze caoci. Powstaj w ten sposb
"modele", czyli wyobraenia obiektw nigdy nie widzianych lecz testowanych
wyobraeniowo co do sensownoci (zbornoci) konstrukcyjnej. Ksztacenie wytwarza
ich wiele, inne s rezultatem twrczoci wasnej. Wyobraenia "ekstrapolacji
otoczenia" kiedy poznanego uzupeniaj owe "modele teoretyczne". W duej mierze
pomagaj one w orientowaniu si w przestrzeni i w wyznaczaniu planw dziaania.
Niezwykle ciekawe jest rozpatrywanie najdalszych moliwych dla danej epoki
horyzontw owych modeli. ( vide rozdzia mojej ksiki "Nadchodzi sztorm soneczny"
pt.: "Zwyczaje naturalne Majw, Mormonw i ludzi , ktrzy uformuj 'now Ziemi'
( terra-forming people ) -czyli o rozwoju wierze religijnych jako prbach
doskonalenia dalekosiznej prognozy"- ksika wydana przez Wydawnictwo "Kos-
Katowice", jest dostpna take "on-line pod:
http://salve.slam.katowice.pl/KSISTORM.htm ). Wydaje si, e najdalej idce
modele koherentne danej epoki odgrywaj wan rol nie tylko dla ich twrcw ale
i innych czonkw spoecznoci.

# Poszukiwanie rozwizania i inne rodzaje mylenia ukierunkowanego.Zdanie w trybie


pytajcym lub ewentualnie warunkowym, bd rozkazujcym jest jednym ze sposobw
zainicjowania procesu mylenia ukierunkowanego. Mylenie ukierunkowane polega na
og na zestawieniu sytuacji aktualnej z sytuacj podan i na poszukiwaniu tzw.
cieki przejcia, pomidzy nim. Drugi rodzaj procesw wyobraeniowych zwany
potocznie fantazjowaniem lub czasami myleniem autystycznym polega na "lunym"
przegldaniu tylko jednej z tych sytuacji. Sytuacj podan wyrnia na og ukad
emocjonalny, czasami ukadu pamici dynamicznej.Istnieje prosty samoczynny
mechanizm "wynajdywania" cieki przejcia przynajmniej dla tych sytuacji, ktre
byy ju kiedy spostrzegane. Ot neurony realizujce wyobraenie sytuacji
podanej s sprzone poczeniami asocjacyjnymi z obrazami sytuacji i dziaa
ktre w przeszoci percepowano w odcinkach czasowych poprzedzajcych (St-1, at-1)
i nastpujcych (St+1, a t+1) po percepcji sytuacji podanej. Prawie jednoczesne
uczynnianie neuronw sit+1, i ait+1 na etapie uczenia, jak i na etapie wyobrae
( operacji na ladach pamiciowych ) powoduje, e powstaj rwnie i midzy nimi
utorowane poczenia. Zaznaczono je na rycinie lini przerywan. Po sytuacji
aktualnej St powstaje wic wyobraenie dziaania at+1 , ktre moe przeprowadzi
sytuacj aktualn w sytuacj St+1 itp. Wyobraenia sytuacji i odnoszcych si do
nich dziaa ukadaj si wic w acuchy tak jak ilustruje to rycina ( 17- na
stronie "/Domozgu3.htm" )Budowanie takich acuchw moe zachodzi w rnych
kierunkach, Jeli jednak przypomnie, i w trakcie tzw. mylenia ukierunkowanego
zestawione s dwie sytuacje to staje si jasne dlaczego budowany jest wanie
acuch stanowicy "przejcie" pomidzy tymi wanie wyobraeniami. Ilustruje to
rycina ( 18- na stronie "/Domozgu3.htm" )

# Pogldy, zapatrywania podstawowe wyznacznikami wzorcw zachowania. Czowieka


wyrnia od zwierzt mowa, tworzenie narzdzi, niezwyka wrcz ciekawo i potrzeba
wyjaniania sobie wiata. Jest dla niego rwnie charakterystyczne, i potrafi on
nada pewnym sprawom due znaczenie emocjonalne. Innymi sowy wyobraenia pewnych
sytuacji podanych s wyrnione silnym pozytywnym adunkiem emocjonalnym.
Czowiek jest skonny dziaa " w kierunku" tych wyrnionych spraw. Stanowi dla
niego "zasad dziaania" lub innymi sowy "gbok motywacj dziaa". Ilustruje
to ryc. ( ryc 19- na stronie "/Domozgu3.htm" )Wedug J.Z. Younga tworzenie sie
pewnych przekona i wierze jest waciwoci typow dopiero dla systemu nerwowego
ludzi (31). Umoliwia to skoordynowane dziaania spoeczne.Niniejsza teoria budowy
i dziaania mzgu tumaczy zachodzce w nim procesy poczynajc od zjawisk toczcych
si na poziomie bony komrkowej neuronw. O neurofizjologiczny wywd "dociera do
poziomu " wspomnianych tu przekona podstawowych. Od tego poziomu rozpoczynaj z
kolei swj wywd teorie psychologiczne. Znaczenie pewnych przekona podstawowych
dla formowania si wzorcw zachowania, ktre czasami mog by patogennymi
czynnikami ryzyka dla niektrych chorb podkrelaj badacze z zakresu tzw. medycyny
behavioralnej. Dla przykadu wzorcem zachowania ktry ma predysponowa do choroby
wiecowej jest "wzr zachowania A. Friedmana". Ow wzr jest podobny do postawy
okrelanej czsto "work- aholizm". Po podstaw takiego zachowania ley czsto
przekonanie o [ koniecznoci bezustannego sprawdzania si, zalenoci samopoczucia
od wynikw oceny przez innych oraz staych ilociowych przejaww sukcesu ]
Znaczenie istnienia niekorzystnych, irracjonalnych pogldw podstawowych u osb
cierpicych na zaburzenia nerwicowe i depresyjne podkrelaj take przedstawiciele
tzw. psychologii kognitywno-behavioralnej ( szkoa psychologiczna Alberta Ellisa
i Aarona Beck'a ).W jaki sposb formuuja si przesadne, irracjonalne zapatrywania
podstawowe prbuj wyjani np. teoria konstruktu osobistego George'a Kelly'iego.

#wiadomoUtrata wiadomoci i rne rodzaje zaburze wiadomoci to objawy


omawiane w kilku dziaach medycyny. W sposb najbardziej potoczny, mona by
powiedzie, e wiadomo to poczucie e: "jestem i yj jako kto odrbny od innych
ywych istot".
Aby sobie nie uatwia zadania zauwaymy te od razu, e sowo wiadomo dotyczy
te fundamentalnego fenomenu polegajcego na tym i w naszym mzgu, umyle , albo
przy pomocy naszego systemu nerwowego powstaje kolorowa, panoramiczna,
stereofoniczna a waciwie wielomodalna replika wiata zewntrznego, niejako jego
model na ktrym moemy dokonywa operacji mylowych.
Model podstawowy - wiadomo jako wyobraanie samego siebie
Rozwaania w terminologii neurofizjologicznej prowadz do stwierdzenia, e
wiadomo to umiejtno wyobraenie samego siebie. Proces wyobraania rozumie
si tu przy tym tak jak to okrelono wyej dla innych operacji wyobraeniowych,
ktre polegaj na wywoaniu "obrazu mentalnego" istniejcego obiektu.
Czym jest pewien obraz mentalny, pewne wspomnienie ? Aby ten element definicji by
w peni zrozumiay przypomnijmy: kady z nas moe wyobrazi sobie, a wic wywoa
z pamici obraz mentalny powiedzmy jabka, stou, krzesa, drzewa, twarzy ukochanej
osoby. To s wanie wyobraenia.
W wielu pracach, take i w niniejszym podrczniku on- line staraem si prezentowa
model obwodw neuronalnych, ktre s w stanie zrealizowa " Czym jest pewien obraz
mentalny, pewne wspomnienie? Aby ten element definicji by w peni zrozumiay
przypomnijmy: kady z nas moe wyobrazi sobie, a wic wywoa z pamici obraz
mentalny powiedzmy jabka, bynanw, twarzy ukochanej osoby. To s wanie
wyobraenia.
W wielu pracach, take i w niniejszym podrczniku on- line staraem si prezentowa
model obwodw neuronalnych, ktre s w stanie zrealizowa "wyobraenie", czyli
wywoa z pamici "obraz mentalny ". W najwikszym skrcie wyobraenie sobie czego
polega na uczynnieniu tych samych obwodw neuronalnych, ktre bray udzia w
trakcie percepcji danego obiektu. Byaby to jednak tylko spekulacja gdyby nie udao
mi si sformuowa take modelu elektronicznego i matematycznego tego procesu (
vide: http://salve.slam.katowice.pl/phenomen.html oraz
http://salve.slam.katowice.pl/equi-me-rec-unit.htm oraz ostatnio take animacja
dydaktyczna tego mechanizmu dostpna pod
http://salve.slam.katowice.pl/logo/index.html
Wracajc do problemu "wyobraania sobie samego siebie", naley zauway, e
samowiadomo to "wyobraenie o sobie", ale to obrazy siebie, wzbogacone o
wspomnienia swojej przeszoci i wyobraenie swojej przyszoci.
Jest to wic wyobraenie czasowo - przestrzenne ' obrazu siebie na tle obrazu wiata
' (o.s. - o..).
Aby by wiadomym konieczne jest wyobraenie siebie na tle wyobraenia wiata
przeywanego poprzednio, percepowanego aktualnie wraz z przewidywaniem swojego
losu w tym wanie wiecie.
Mimo takich racjonalnych stwierdze, zjawisko wiadomoci jest jednak czym bardzo
tajemniczym. Sprbujmy si przybliy do jego istoty uwzgldniajc zjawiska
elektro-magnetyczne, ktre jak wiadomo zachodz w tkance nerwowej.
Zjawiska elektromagnetyczne mzgu a wiadomo.
W wywodzie niniejszym staraem si wykaza, e uczenie si oraz wywoywanie danych
z pamici, a wic wyobraenia i manipulacje na obrazach mentalnych s moliwe dziki
istnieniu tzw. pocze reprodukujcych. Istnienie tych pocze sprawia jednak,
e impulsacjom na aksonach afferentnych w chwile pniej towarzyszy impulsacja na
poczeniach reprodukujcych. Zachodzi wic krenie przesyw sygnaw po
obwodach grnych piter integracji. Skoro impulsacja w pewnych miejscach tych
obwodw pojawia si, narasta i zanika powstaj warunki do charakterystycznych
rozkadw adunkw w tkance mzgowej, a wic do tworzenia si pola elektrycznego
[ 24 ]. Polu elektrycznemu wytworzonemu przez przesyy elektryczne krce po
obwodach odpowiada oczywicie pewne pole magnetyczne [ 25 ].Nie da si wic
zaprzeczy, e procesy integracji informacji wytwarzaj pewien "ksztat
elektromagnetyczny". Obecnie nie budzi ju wtpliwoci, e ksztat ten ma znaczenie
funkcjonalne. Jest wysoce prawdopodobne, e jego istnienie jest warunkiem fenomenu
wiadomoci czowieka. Naley bowiem zauway, e wikszo neuronw przesya
swoje dane w sposb elektryczny przez tzw. potencjay czynnociowe. Z punktu
widzenia niedawnych teorii neurofizjologicznych rne wzorce impulsacji na
aksonach neuronw s zupenie niepotrzebne , gdy wedug tych teorii su jedynie
do zwolnienia neurotransmitera w kolbkach rozgazie aksonw. w ksztat
elektromagnetyczny byby wiec tylko niepotrzebnym produktem ubocznym. Wydaje si
jednak, e tak nie jest.
Zaistniay niedawno postp w konstrukcji tzw. "sieci elementw neuro - podobnych
przetwarzajcych dane by moliwy tylko dlatego, i zaczto rozwaa, a potem
poszukiwa chwilowe i lokalne minima i maksima energetyczne ( elektromagnetyczne
) zbudowanych sieci.Sie elementw neuro - podobnych i zapewne sie neuronalna
realizujca okrelony proces poznawczy ( informatyczny) ma okrelony rozkad
wzw energetycznych pola elektromagnetycznego. Jeli rozpatrywa ju tylko w
wynikowy ksztat elektromagnetyczny pod wzgldem pewnych optymalizacyjnych
kryteriw ( symetria, rozlego, rotacja i inne zmiany czasowe) to zbliymy si
do problemu topologii ksztatw moliwych. Jak wiadomo w oczach matematyka ,
topologa nie wszystkie ksztaty s moliwe, nie wszystkie s sensowne. Tylko o
niektrych z nich topolodzy mwi, e s eleganckie lub pikne. Wikszo wybitnych
matematykw sdzi przy tym, e owe mniej lub bardziej eleganckie obiekty istniej
niezalenie od umysu czowieka.
W tym momencie, chcc nie chcc- musimy rozpatrzy powanie lansowan od
dziesicioleci teorie Sir Johna C. Eccles'a, ktra mimo, i jej autor otrzyma w
roku 1963 nagrod Nobla za prac nad neurofizjologi synaps nerwowych, budzia jak
dotd zdenerwowanie lub rozbawienie. Sir J.C.Eccles od lat mwi o dualimie psyche
i somy. W swojej najnowszej ksice [ 27 ] uzupeni on swoje argumenty o niedawne
spostrzeenia wybitnego fizyka Margenau, ktry wychodzc ze stwierdzenia i " pewne
pola takie np. jak pole prawdopodobiestwa mechaniki kwantowej nie nios ani
energii ani materii" po duszych rozwaaniach [ 27 ] dochodzi do wniosku , e "umys
moe by rozpatrywany jako niematerialne pole o charakterze zblionym do pola
prawdopodobiestwa".Przedstawiamy tu taki punkt widzenia, jakkolwiek wikszo
neurobiologw zajmuje stanowisko odwrotne. Twierdzi, e pole prawdopodobiestwa
opisuje stan rzeczy a nie wyznacza go. Spr o samodzielne istnienie idei w sensie
Platona mona wic podtrzymywa. Tym niemniej rozwaania niektrych wspczesnych
neurofizjologw coraz czciej dotycz zjawisk nielokalnych,' naoonych ' na
system nerwowy [ ].Podsumowujc dotychczasowy wywd, naley wic chyba stwierdzi,
e wspczenie odpowied na pytanie o to czym jest wiadomo sprowadza si do
stwierdzenia, e mzg dokonujc, nie tylko percepcji obiektw wiata zewntrznego
i permanentnej percepcji wntrza swojego ciaa, oraz majc moliwo wyobraania
sobie tych obiektw zewntrznych, jak i moliwo wyobraania samego siebie, moe
stale sprawdza relacj pomidzy modelem wiata zewntrznego a modelem samego
siebie. Temu zoonemu wyobraeniu odpowiada realizacja pewnego "ksztatu
elektromagnetycznego". Zapewne ksztat w spenia pewne wymogi topologiczne, ktre
istniej (lub inaczej s wyznaczone) niezalenie od dziaania mzgu.
Ostatnie zdanie nie wszystkim czytelnikom przypadnie do gustu. Mona je jednak
pomin i ograniczy si do rozwaenia pierwszego czonu naszej propozycji, ktra
stwierdza, i "wiadomo to wyobraanie samego siebie".
Na tym nie mona jednak zakoczy rozwaa, gdy jak wspomniaem zaburzenie
wiadomoci to wany objaw chorobowy. Koncept wiadomoci jest wic te wany dla
lekarzy praktykw.
Im lepiej bdziemy pojmowa fenomen wiadomoci, tym atwiej bdzie nam stosowa
techniki psychoterapeutyczne, pochodzce z rnych szk psychoterapeutycznych.
Znaczenie rozumienia istoty wiadomoci dla praktyki lekarskiej.
Pojcie wiadomoci jest terminem praktycznym. Prosz bowiem zauway, e jeli
przynajmniej w pewnej mierze wiadomo jest "wywoywaniem obrazu siebie na tle
obrazu wiata", to wynika z tego wskazwka terapeutyczna.
Obraz siebie na tle obrazu wiata, podobnie jak autoportret, moe by bd negatywny
("ciemny" ) , bd pozytywny tzn. optymistyczny ( " jasny ") . Oczywicie "o.s.
- o.. moe by podwjnie negatywny ( "podwjnie zaciemniony" ), gdy moemy w duchu
bardzo le o sobie myle i dodatkowo moemy wiat postrzega jako pozbawiony sensu.
Taki podwjnie ciemny "o.s. - o.." prowadzi zapewne do "umniejszenia (mniejszej
intensywnoci ) wiadomoci, wrcz do "zanikania wiadomoci". Tak negatywn
przemian obserwuje si w stanach gbokiej depresji.
Tak wic, pewna osoba moe by "przesunita" niejako bardziej w kierunku
negatywnego bieguna, bd bardziej w kierunku pozytywnego bieguna "o.s. - o..".
Wygodnie bdzie ustanowi osobne nazwy dla tych dwch stanw ducha. Z pimiennictwa
autorw, lansujcych tzw. "pozytywne mylenie" zaczerpnem termin tzw.
"osobistego kamstwa", dla oznaczania stanu kiedy to obraz siebie i obraz wiata
jest ciemny. Ich termin "odwiecznego prawa" zmodyfikowaem i proponuj, aby osob
o pozytywnym obrazie siebie, wyobraajc sobie, i dziaa na rzecz wysoce
sensownego, wspaniaego wiata okrela jako osob, ktra zdaje sobie spraw ze
swojego "odwiecznego osobistego prawa".
Jak wspomniaem, istnieje wiele praktycznych sposobw uwiadamiania kolorytu
samooceny, a wic treci owego "osobistego kamstwa". Niewiele jest natomiast
przemyle dotyczcych tego jak ustali tre sdw pewnej osoby, ktre stanowiyby
tre owego "o.o.p.".
Aby nasze rozwaania nad natur wiadomoci uczyni kompatybilnie z innymi punktami
rozumienia tego pojcia sdz, e trzeba sprbowa teraz "doda" tu pewne myli,
ktre lgn si w gowach nas, wspczesnych ludzi, w ostatnich latach.
Chodzi mi tutaj o problem cznoci owego "obrazu siebie na tle obrazu wiata" z
takimi pytaniami jakie s obecnie czsto stawiane jak "czy wszechwiat wie, e
istnieje? Czy wiadomo pewnego czowieka ma zwizek ze wiadomoci pewnej
Inteligencji Nadrzdnej (vide take http://salve.slam.katowice.pl/KSILUK.htm).
Zacznijmy od wypowiedzi profesjonalnych filozofw. W tekcie Pani Dr Magorzaty
Kaweckiej pt. " Koncepcja czowieka jako mikrokosmosu - a medycyna naturalna wg
w. Hildegardy z Bingen " (vide: Tom streszcze "Psycho-Med.'95 s.141) mona
odnale bardzo stymulujce sformuowanie dotyczce tego zagadnienia. Ot w.
Hildegarda sdzia mianowicie, e "Skad chemiczny czowieka zewntrznego (ciaa)
oraz jego aequalis mensura, czyni je maym odpowiednikiem wszechwiata. Dusza
ludzka za, czyli "czowiek wewntrzny" peni w ludzkim miokrowiecie funkcj
analogiczn do tej, ktr odgrywa "Dusza wiata" wobec Kosmosu. W szczegny sposb
funkcj t odgrywa "spiritus-duch", "dusza wysza", przenikajca poszczeglne
zmysy i odwierciedlajca cae stworzenie w sposb czysto duchowy.
Z punktu widzenia cybernetyki (vide chociaby ksiki prof. J. Trbki) w czowiek
wewntrzny to program na jego istnienie, przy czym program w nakazuje wytworzy
w mzgu fenomen wiadomoci. Oczywicie program na istnienie czowieka jest
pochodn programu na istnienie Kosmosu.
Prosz jednak zauway, e "przepis na czowieka" jest zawarty w niewiadomym
genomie (vide moja broszurka "Jeste niemiertelny"). Problem wic, "Czy
wszechwiat wie, e istnieje?" - jak sdz jest nadal otwarty. Cigle jest bowiem
jeszcze moliwo napisania prowokacyjnego eseju pt. "O inteligencji intuicji i
mdroci prostej maszyny (np. genomu )".
Rzeczowe argumenty dostarcz dopiero nasze ludzkie eksperymenty. Ciekawe jest np.
czy Internet "zapie wiadomo", tak jak sdzi P. Levy autor ksiki pt. "L'
intelligence collective pour une anthropologie du cyberspace" (Edit. La
Decouverte, Paris 1994).
Oczywicie aby Internet lub inna, bardziej przyszociowa sie globalna moga
"zapa wiadomo" musiaaby gromadzi w swoich ukadach pamiciowych dane o
swojej strukturze.
Wizj literack takiej sytuacji przedstawiem kiedy w opowiadaniu s-f- pt.
"Ruchliwe jednostki".
Naley zauway, e "tego typu wiadomo nadrzdna" jest czym innym i do
odrbnym od wiadomoci jednostek podrzdnych, podobnie jak odrbna jest
wiadomo ojca i matki wzgldem wiadomoci dziecka, mimo e "podmioty" te
oczywicie rozmawiaj ze sob i kontaktuj si take niewerbalnie. Wiksza "unia
wiadomoci" zachodzi, by moe midzy partnerami wtedy gdy jeden z nich ma
olbrzymi wiedz o drugim i moe wyobraeniowo symulowa posta i myli drugiego.
Owa "unia wiadomoci" moe powstawa raczej tylko wobec obecnoci tego drugiego.
Kochankowie bdc zczeni uwiadamiaj sobie w duej mierze stan
emocjonalno-mentalny drugiego. Wczucie si i spekulatywne rozwaenie tej ostatniej
sytuacji jest chyba najlepszym punktem startowym do wyrobienia sobie zdania o
moliwych relacjach pomidzy wiadomoci wyszego rzdu" bd wiadomoci innego
podmiotu. Z rozwaa takich, zdaje si, wynika, e trzeba o tym innym: 1. Duo
wiedzie, 2. Wspistnie, 3. I kontakt musi by "on line" typu rwnolego
wymiennego, niejako "w dwie strony". Jak wiadomo Jung postulowa "tak czno"
z wiadomoci nadrzdn poprzez ja. Nawet najbardziej rygorystyczni przyrodnicy
nie mog zaprzeczy, e "duch" wszechwiata (Kosmosu), istnieje skoro nawet element
mniejszy tzn. czowiek posiada w swoim wntrzu przepis, program na siebie, a wic
swojego ducha. Jest rwnie oczywiste, e w "duch czowieczy" jest pochodn "Ducha
Wszechwiata".
W ostatnich 2-3 latach okazao si, e to co przeczuwaa intuicyjnie Hildegarda
z Bingen poddaje si prbom opisu w kategoriach bio-fizycznych. Bdzie o tym mowa
w nastpnym rozdziale w ktrym przedstawimy koncept mzgu jako "makroskopowego
systemu kwantowego".

LITERATURA 1. Brodziak A., Amanowicz K., Pasternak R.: Pami neuronalna i


istota wyobrae. Polski Tygodnik Lekarski, vol. 41 nr 24,1986.2. Brodziak A.:
Pojcia czce neurofizjologi i psychologi lekarsk. Przegld Lekarski, vol.
44, nr 9, 1987.3. Brodziak A.: Czym jest bl i przyjemno. Problemy. nr 3/500,
1988.4. Brodziak A.: ABC neurofizjologii dla konstruktorw sztucznej
inteligencji. Przegld Techniczny, nr 28, 1987 .5. Brodziak A.: Psychonika.
Teoria struktur i procesw informacyjnych systemu nerwowego czowieka i jej
wykorzystanie w informatyce. Wydawnictwo PAN, Katowice, 1974.6. Kandel E.R.,
Schwartz J.H.: Principles of Neural Science [2 nd Rev. Ed.]. Elsevier Science
Publishers, Amsterdam, 1985.7. Hebb D.: Organization of behavior. John Wiley
& Sons, New York, 1949.8. Poggio T., Koch Ch.: Synapses that compute motion.
Scientific American, vol. 256, nr 5, 1987.9. Kohonen T.: An introduction to
neural computing. Neural Networks, vol. 1, nr 1, 1988.10. Konarski J.:
Integracyjna dziaalno mzgu. Pastwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa,
1969.11. Mishkin M.: A memory system in the monkey. Philosophical Transactions
of the Royal Society of London, vol. B 293, nr 1, 1982.12. Mishkin M.,
Appenzeller T.: The anatomy of memory. Scientific American. Vol. 256, nr 6,
1987.13. Shepard R.N., Cooper L.A.: Mental images and their transformations.
MIT Press, Cambridge, 1982.14. Nowak A.: Wyobraeniowe przetwarzanie
informacji - przegld bada i teorii. Przegld psychologiczny, vol. 29, nr 3,
1986.15. Penfield W.: Functional localization in temporal and deep sylvian
areas. Review of Neural and Mental Diseases, vol. 36, nr 5, 1958.16. Milner B.:
Visual recognition and recall after right temporal lobe excision in man..
Neuropsychology, vol. 6, nr 3, 1968.17. Pohorecki R.: Nowe dane o pamici.
Problemy. nr 7, 1985.18. Husser E.: The phenomenology of internal time -
consciousness. Indiana University Press, Bloomington- London, 1964 [angielskie
tumaczenie dziea E. Husserla wydanego w oryginale w 1912 roku].19. Swindale
N.V.: Anatomical logic of retinal nerve cells. Nature, vol. 303, nr 6,
1983.20. Czogaa E., Brodziak A.: A new approach to the solution of decision
making problems in medical expert systems. Proceedings of the Conference: Expert
Systems and Decision Support in Medicine, Hannover 1988.21. Martinez J.L.:
Learning and memory. Academic Press, San Diego - New York, 1986.22. Berne E.:
W co graj ludzie? PWN, Warszawa 1987.23. Kpiski A.: Psychopatologia nerwic.
Pastwowy Zakad Wydawnictw Lekarskich. Warszawa, 1979.24. Mac Gregor R.J.:
Neural and brain modeling. Academic Press, San Diego - New York, 1986.25. Nunez
P.L.: Electric fields of the brain. Oxford University Press, New York - Oxford,
1981.26. Mc Geer P.L., Eccles J.C.: Molecular neurobiology of the mammalian
brain. Plenum Press, New York - London, 1987.27. Kelly G.A.: The psychology of
personal constructs. Norton Pub. Co. New York, 1955.

You might also like