You are on page 1of 297

MIECZYSAW MIAZGA

SPOECZNE PROBLEMY
KSZTATOWANIA PRZESTRZENI

PRZYKADY STUDIW I BADA NA RZECZ PLANOWANIA


I ZARZDZANIA PRZESTRZENI W RNYCH SKALACH
Spis treci

ZAGADNIENIA WSTPNE ......................................................................... 6


Wprowadzenie........................................................................................................................ 6
Relacja pomidzy spoeczestwem i przestrzeni w koncepcjach teoretycznych
i badawczych ........................................................................................................................ 13
Podstawy prawne i koncepcje planowania przestrzennego zarys rozwoju ....................... 26

SPOECZNE PODSTAWY PLANOWANIA


PRZESTRZENNEGO.................................................................................... 38
Wspczesne spoeczestwo a planowanie przestrzenne ..................................................... 38
Istota pojcia planowania przestrzennego............................................................................ 41
Niektre atrybuty planowania przestrzennego..................................................................... 47
Czowiek a przestrze .......................................................................................................... 49
Zoono przedmiotu i metod planowania ......................................................................... 55

WYKORZYSTANIE WYNIKW BADA


SOCJOLOGICZNYCH W RNYCH SKALACH
PLANOWANIA PRZESTRZENNEGO.................................................. 57
SKALA JEDNOSTKI GMINNNEJ - OBSZAR POPEGEEROWSKI
WOBEC TRANSFORMACJI USTROJOWEJ.................................................................. 57
Struktura spoeczno-demograficzna ..................................................................................... 58
Problem pauperyzacji........................................................................................................... 60
Subiektywne oceny uciliwoci i brakw .......................................................................... 61
Postulaty adresowane do rnych szczebli wadzy.............................................................. 62
Rozwizania proponowane przez mieszkacw .................................................................. 63
Preferowane kierunki rozwoju gospodarczego .................................................................... 68
Stosunek do otoczenia przestrzennego................................................................................. 69
Stosunek do wspmieszkacw.......................................................................................... 71
Lokalne siy spoeczne i autorytety .................................................................................. 72
Sfery potencjalnej aktywnoci i wspdziaania .................................................................. 73
Uwagi kocowe.................................................................................................................... 75

SKALA MIASTA - INTEGRACJA ZBIOROWOCI MIEJSKIEJ


(Casus Nowego Scza) ............................................................................................................ 77
Deklarowanie uznawanych wartoci .................................................................................... 78
Systemy wartoci a poczucie powodzenia w yciu.............................................................. 80
Uznawanie norm skadajcych si na role mieszkaca miasta ............................................ 81
Aprobowanie mechanizmw kontroli spoecznej ................................................................ 83
Oczekiwania wobec wspmieszkacw i wadz lokalnych................................................ 84
Sympatie polityczne ............................................................................................................. 85
Wspzalenoci pomidzy paszczyznami integracji ......................................................... 87
Stosunek mieszkacw do planu zagospodarowania przestrzennego.................................. 91
Przyroda i ziele w wiadomoci ludnoci miejskiej.......................................................... 94
SKALA OBSZARU FUNKCJONALNEGO - RODOWISKO PRZYRODNICZE
W WIADOMOCI MIESZKACW PARKU KRAJOBRAZOWEGO..................... 99
Oglny stosunek do wartoci przyrodniczych i jego uwarunkowania............................... 100
Wartoci przyrodnicze w zagospodarowaniu przestrzennym ............................................ 103
Uwarunkowania deklarowanych przekona i zachowa proekologicznych...................... 106
Ocena zmian stanu rodowiska naturalnego ...................................................................... 110
Dostrzeganie korzyci i ogranicze wynikajcych z istnienia PPK................................... 111
Emocjonalny stosunek mieszkacw do fizycznego otoczenia i jego korelaty................. 113
Uwagi kocowe.................................................................................................................. 114

SKALA AGLOMERACJI WIELKOMIEJSKIEJ


- GMINY PODLUBELSKIE W OCENIE WADZ LOKALNYCH............................. 116
Szanse, ograniczenia i preferencje rozwoju gmin .............................................................. 118
Dziaania gmin dla promocji rozwoju................................................................................ 126

STUDIA SPOECZNO-PRZESTRZENNE
W SKALI REGIONALNEJ.........................................................................131
PRBA OKRELENIA PRZESTRZENNEGO ZRNICOWANIA
SYTUACJI PSYCHOSPOECZNEJ W KRAJU ............................................................ 131
Metoda bada ..................................................................................................................... 133
Syndromy cech charakteryzujcych sytuacj w miastach.................................................. 135
Syndromy cech psychospoecznych charakterystyczne dla obszarw wiejskich .............. 141
Przestrzenne zrnicowanie sytuacji psychospoecznej .................................................... 146

3.2. SPOECZNE ASPEKTY POLITYKI PRZESTRZENNEJ..................................... 150


Rozpoznanie przestrzennego zrnicowania uwarunkowa rozwoju................................ 150
Kierunki dziaania pastwa jako podmiotu polityki w skali oglnokrajowej.................... 157
Kierunki dziaa dostosowanych do terytorialnej specyfiki wyodrbnionych obszarw .. 162

SONDAE I STUDIA NA RZECZ REFORMY USTROJU


TERYTORIALNEGO ....................................................................................168
SAMORZDY LOKALNE WOBEC IDEI REGIONALIZACJI .................................. 168
Ucieczka od centralizmu .................................................................................................... 168
Konsultacje z wadzami lokalnymi .................................................................................... 170
Samorzdy lokalne wobec idei regionalizacji .................................................................... 171
Przestrzenne zrnicowanie poparcia i sprzeciwu wobec regionalizacji........................... 173
Cechy miast i gmin wspwystpujce z rnymi ocenami regionalizacji ........................ 174
Warianty regionalizacji ...................................................................................................... 177
Opinie na temat szczebla pomidzy orodkiem regionalnym a gmin .............................. 179
Orodki regionalne w opiniach samorzdw ..................................................................... 181
Potrzeba istnienia powiatw w opiniach wadz lokalnych................................................. 183
KONFERENCJE REGIONALNE NA TEMAT DECENTRALIZACJI PASTWA .. 188
Stanowiska wobec propozycji ustrojowych ....................................................................... 188
Stanowisko wobec projektw podziau terytorialnego ...................................................... 196
Stanowisko w sprawie systemu finansowego .................................................................... 200
Stanowisko wobec sposobu przeprowadzenia reformy ..................................................... 203
Mocne i sabe strony proponowanych wariantw.............................................................. 206
Podsumowanie ................................................................................................................... 210

SPOECZNO-GOSPODARCZY POTENCJA DWUNASTU PROJEKTOWANYCH


REGIONW I ICH ORODKW .................................................................................... 213
Potencja projektowanych duych wojewdztw ................................................................ 214
Potencja projektowanych orodkw regionalnych............................................................ 220

STOLICE POWIATW I REGIONW - STOPIE PRZYGOTOWANIA


MIAST POLSKICH DO NOWYCH RL ........................................................................ 226
Regionalne zrnicowanie potencjau siedzib przyszych powiatw ............................... 228
Orodki miejskie przewidywane na stolice regionw oraz pretendujce do penienia takiej
roli ...................................................................................................................................... 233

PODMIOTOWO SPOECZNOCI REGIONALNEJ .............................................. 246


Pojcie regionu i jego sens socjologiczny.......................................................................... 246
Wymogi sprawnoci organizacyjnej regionu ..................................................................... 250
Ku podmiotowoci regionu i spoecznoci regionalnej...................................................... 252
Spoeczestwo obywatelskie - moliwoci i bariery jego ksztatowania.......................... 257
Problemy spoecznego wspdziaania oraz aktywizacji regionw ................................... 262
Potrzeba nowego podejcia do planowania rozwoju wojewdztw .................................... 264

NOWE WOJEWDZTWA PO REFORMIE USTROJU


TERYTORIALNEGO ....................................................................................267
Zrnicowanie sytuacji spoeczno-gospodarczej nowych wojewdztw ........................... 267
Strategie rozwoju wojewdztw - zrnicowanie formuowanych celw........................... 277

BIBLIOGRAFIA.................................................................................................................. 288
ZAGADNIENIA WSTPNE

Wprowadzenie

Pomidzy spoeczestwem i przestrzeni wystpuj rne relacje. Aleksander Wallis


oprcz poznawania, wartociowania, uytkowania i przeywania wyodrbnia wrd nich
ksztatowanie przestrzeni. W mikroskali wystpuje ono na poziomie jednostek i rodzin,
generalnie jest jednak domen mniejszych lub wikszych zbiorowoci terytorialnych (Wallis
1990, s. 21-32). Ksztatowanie przestrzeni moe si dokonywa poprzez nadawanie jej
nowych materialnych ksztatw, bd okrelonych funkcji, bd te przez pewne zachowania
w danych ramach przestrzennych np. w nastpstwie ruchw migracyjnych zmieniaj si
cae ukady osadnicze. Procesy ksztatowania przestrzeni mog przebiega ywioowo, a ich
efekt jest niezamierzony, mog te by planowe gdy ich cel jest z gry okrelony
(Ciborowski 1981, s. 15-16). Natomiast przemylane tworzenie fizycznych ram dla ycia
spoecznego na jakim terytorium z pomoc zestawu prawide postpowania nazywamy
planowaniem przestrzennym.
Na zawarto niniejszej pracy skada si cykl opublikowanych drukiem tekstw
powiconych relacji pomidzy spoeczestwem i przestrzeni. czy je w rny sposb
podejmowana prba praktycznego wykorzystania bd socjologicznej refleksji bd
empirycznych bada w planowaniu i zarzdzaniu przestrzeni.
Dotycz one rnych skal - od jednostki gminnej i miasta, poprzez obszary
funkcjonalne, a do ukadu regionalnego. Poszczeglne studia wzajemnie si wic
uzupeniaj, ukazujc paszczyzny wsppracy socjologa z planistami i decydentami w
interdyscyplinarnych zespoach. Przedostatnia cz pracy zawiera wybrane teksty powstae
w toku prac przygotowawczych do reformy ustroju terytorialnego, ktre skadaj si na
empirycznie udokumentowany materia bezporednio spoytkowany przy podejmowaniu
politycznych rozstrzygni. Teksty te powstay w latach dziewidziesitych, czyli w okresie
transformacji i reformowania pastwa, w tym zwaszcza jego ustroju terytorialnego, a zatem
w warunkach swoistego naturalnego eksperymentu. Przy kadym z nich podano dat
publikacji, nie aktualizujc ani danych statystycznych ani opisywanych faktw. Obrazuj
wic one procesy w ich przebiegu rozpatrywanym w czasie wystpowania, natomiast
uoglnienia i wnioski formuowane przed kilkoma laty nie przestay by zasadne - nie
musiay by rwnie korygowane.
Ostatnia cz pracy dotyczy ju szesnastu nowych wojewdztw utworzonych w
wyniku reformy administracyjnej wprowadzonej w 1999 r. i obejmuje analiz ich sytuacji
spoeczno-gospodarczej oraz strategii rozwoju wypracowanych przez nowe samorzdowe
wadze wojewdzkie.
Cao analiz zostaa poprzedzona przegldem najwaniejszych koncepcji
teoretycznych i badawczych dotyczcych relacji pomidzy spoeczestwem a przestrzeni
oraz zarysem rozwoju podstaw prawnych i koncepcji planowania przestrzennego.
Punktem wyjcia byy powstae w okresie midzywojennym dwie koncepcje
teoretyczne, ktre zawieray fundamentalne idee dajce pocztek rnym dociekaniom
teoretycznym w naukach spoecznych oraz licznym nurtom badawczym. Z jednej strony
chodzi tu o koncepcje szkoy chicagowskiej, stworzonej przez Roberta E.Parka i budujcej
podwaliny socjologii jako nauki empirycznej oraz o teori Waltera Christallera i jego teori
tzw. orodkw centralnych odnoszcej si do sieci osadniczej.
Przedstawiono zatem wybrane pogldy Parka, a take E.W.Burgessa i R.D.
MacKanzie, a nastpnie F.L. Sweetsera, ktry w latach szedziesitych zapocztkowa nurt
zwany ekologi czynnikow. Do dorobku szkoy chicagowskiej nawizywano rwnie w
polskich badaniach zwaszcza Z. Piro i W. Piotrowski.
Po krtkim omwieniu zarysu teorii Christallera oraz jednej z prb jej rozwinicia
dokonanej przez J.B. Parra, przedstawiono wybrane pogldy teoretykw planowania
regionalnego - J. Friedmanna, W. Isarda oraz niektre propozycje metodologiczne i
praktyczne dotyczce aspektw spoecznych i wspdziaania socjologw z planistami, a
sformuowane przez Friedmanna wraz z G. Abonai oraz Ruth Glass. Omwiono rwnie
waniejsze kierunki wystpujce w socjologii miasta, wyrose ze sprzeciwu wobec zaoe
szkoy chicagowskiej ekonomiczno-marksistowski, reprezentowany przez M. Castellsa, a
nastpnie nastawiony na realizacj celw spoecznych, ktrego gwnym przedstawicielem
jest amerykaski socjolog H.J. Gans i nawizujcy do jego pogldw M. Broady.
Kolejnymi poddanymi analizie kierunkami s: orientacja percepcjonistyczna
reprezentowana przez K. Lyncha, a w kocu koncepcja humanistycznej ekologii stworzona
przez F. Znanieckiego, a rozwijana przede wszystkim przez A. Wallisa. Do tej wanie
tradycji teoretycznej i metodologicznej nawizuje si w niniejszej pracy.
Zasygnalizowane zostay rwnie najwaniejsze przedsiwzicia badawcze
podejmowane w zakresie omawianej problematyki w Polsce.
W zarysie rozwoju koncepcji planowania przestrzennego przedstawiono
chronologicznie najwaniejsze zmiany w ustawodawstwie polskim i zaoeniach myli
planistycznej w Polsce, ktra nadaa, a niekiedy nawet wyprzedzaa jej rozwj w innych
krajach europejskich.
Przedstawiono krtko wybrane podejcia do planowania przestrzennego m.in. P.
Healey, ktra proponuje planowanie oparte na uzgadnianiu oraz dce do zrwnowaonego
rozwoju, a nastpnie koncepcje rozwijania nastpnej Doliny Krzemowej (R. Millera i M.
Ct) oraz promowania rozwoju (S.S. Fainstein) i wreszcie kwestie nowych wymaga
stawianych wobec wspczesnego planisty w ujciu L. Albrechtsa. Odniesiono si do zmian
w polskim systemie planowania po wejciu w ycie kolejnych ustaw dotyczcych
zagospodarowania przestrzennego oraz wprowadzajcych reform ustroju terytorialnego, a
nastpnie krtko omwiono waniejsze dokumenty rzdowe, w tym zwaszcza Narodow
strategi rozwoju regionalnego oraz Koncepcje polityki przestrzennego zagospodarowania
kraju.
W czci pracy dotyczcej spoecznych podstaw planowania przestrzennego - po
krtkim przedstawieniu oglnych uwarunkowa zagospodarowania przestrzennego -
dokonano analizy istoty pojcia planowania przestrzennego jako wizji przyszoci, zmierzania
do osignicie adu, zwizanego z koniecznoci dokonywania wyborw, pojmowaniem
dobra wsplnego oraz przestrzeganiem praw czynnych i biernych. Wyodrbniono rne jego
znaczenia jako: dziedziny wiedzy, zestawu procedur, procesu decyzyjnego i rodzaju
praktycznego dziaania. Poddano analizie najwaniejsze atrybuty planowania przestrzennego
jako paszczyzny spoecznego wspdziaania w tworzeniu koncepcji planu, a take
realnego rodowiska. Zakadajc dwuwymiarowo wszelkich zjawisk spoecznych
rozpatrywano problem podmiotw (uwikanych w ukady i interesy), zoonego przedmiotu
oraz zmieniajcych si metod planowania, bdcego skomplikowanym procesem spoecznym.
Kolejna, badawcza cz pracy obejmuje przykady empirycznych bada
podejmowanych na rzecz planowania lub zarzdzania przestrzeni w rnych skalach -
jednostki gminnej, miasta, ponadgminnego obszaru funkcjonalnego jakim jest park
krajobrazowy oraz pozamiejskiego obszaru aglomeracji lubelskiej.
Pierwszy z tego rodzaju tekstw zawiera podsumowanie wynikw bada
socjologicznych wykonanych w 1994 r. w gminie Lelkowo (woj. elblskie), pooonej
peryferyjnie w kraju i w stosunku do wikszych orodkw miejskich, gdzie - w efekcie
likwidacji pastwowego gospodarstwa rolnego - pojawio si masowe bezrobocie,
pauperyzacja i pogbiajca si frustracja. Problematyka bada obja zagadnienia warunkw
ycia mieszkacw, sposobw przeciwdziaania zagroeniom, preferowanych kierunkw
rozwoju zamieszkiwanego obszaru, wizi z fizycznym otoczeniem i wspmieszkacami,
aprobowania spoecznej kontroli, dostrzeganie lokalnych si spoecznych, gotowoci do
aktywnoci i przedsibiorczoci. W efekcie rozpoznania spoecznej struktury, zachowa,
aspiracji, postaw i postulatw rnych kategorii mieszkacw okrelone zostay spoeczne
ograniczenia i moliwoci wychodzenia gminy z gbokiego kryzysu. Szanse polegay na
moliwoci wykorzystania takich czynnikw jak: gotowo do wspdziaania i zrzeszania si
w celu prowadzenia dziaalnoci gospodarczej, tendencje rozwojowe indywidualnych
gospodarstw rolnych, deklarowana ch uczestnictwa w szkoleniach przygotowujcych do
samodzielnego prowadzenia dziaalnoci gospodarczej, wiadomo ekologiczna warunkujca
rozwijanie produkcji zdrowej ywnoci oraz agroturystyki, gotowo do podjcia pracy za
pac zblion do minimalnej i do opuszczenia gminy w celu zatrudnienia.
Wyniki bada zostay praktycznie wykorzystane w programie rozwoju gminy. Warto
natomiast doda, e sytuacja obszarw popegeerowskich w caym okresie lat
dziewidziesitych stanowia przykad bezporedniego wpywu nieudanego procesu
przeksztace wasnociowych na pogbianie si pauperyzacji i mnoenie si wielu
zwizanych z tym kosztw spoecznych (zob. Stasiak 1999, Zgliski 1999).
Nastpny tekst prezentuje wybrane wyniki bada socjologicznych przeprowadzonych
w Nowym Sczu w 1992 r. Przyjto w nich zaoenia nawizujce do koncepcji spoecznej
integracji (zob. Landecker 1957), wyrniajcej rne jej paszczyzny: kulturow
(obejmujc uznawanie wartoci i norm), normatywn (czyli przestrzegania owych norm),
funkcjonaln (dotyczc funkcjonowania miasta jako caoci spoeczno-przestrzennej),
komunikacyjn (obejmujc zagadnienie faktycznych kontaktw pomidzy mieszkacami) i
wreszcie dotyczc emocjonalnego stosunku wobec miasta i jego przestrzeni oraz
wspmieszkacw.
Badania wykonano dla potrzeb planistycznych, zatem szczeglnie wany by w nich
aspekt przestrzenny, a wic uwarunkowania lokalne i wynikajce z nich praktyczne wnioski.
Jednake w efekcie bada sformuowane zostay stwierdzenia wykraczajce poza wymiar
lokalny. Dotyczyy one m.in.: uznawania wartoci oglnych (orientacji yciowych) oraz
takich norm, ktre skadaj si na spoeczn rol mieszkaca miasta, a nastpnie aprobowania
mechanizmw kontroli spoecznej oraz stosunku do miasta i wspmieszkacw. Na
podstawie oblicze statystycznych okrelone zostay wzajemne zwizki pomidzy
wskanikami rnych sfer integracji oraz czynniki wpywajce istotnie na ich poziom. W ich
efekcie okazao si m.in., e mierniki poziomu integracji w rnych jej paszczyznach s
wzajemnie powizane, co oznacza, e stopie zintegrowania z miastem i jego mieszkacami
ma charakter kompleksowy, obejmujc rwnoczenie wysoki poziom poszczeglnych jej
wymiarw. I odwrotnie - z niskim poziomem integracji ze wspmieszkacami, ich wiatem
wartoci i norm, wspwystpuje brak emocjonalnych wizi z miastem jako spoeczno-
przestrzenn caoci, bierno i niech do uczestnictwa w yciu spoecznym oraz dziaa na
rzecz miejsca zamieszkania.
Kolejne badania dotyczyy skali ponadgminnego tzw. obszaru funkcjonalnego, jakim
jest obszar Popradzkiego Parku Krajobrazowego (PPK). Wykonano je na praktyczne
zamwienie w celu wykorzystania w pracach planistycznych i w zarzdzaniu obszarem
Parku. Chodzio o zgromadzenie wiedzy ujawniajcej spoeczne bariery i moliwoci,
aspiracje i denia, interesy, uznawane wartoci i poziom wiadomoci ekologicznej, a zatem
- o uzyskanie empirycznych podstaw do zasadnego formuowania wnioskw o aktualnych i
potencjalnych moliwociach oraz koniecznych do uwzgldnienia ograniczeniach powstania
i funkcjonowania Parku. Caoksztat zagadnie ujty zosta teoretycznie i metodologicznie w
sposb umoliwiajcy porwnanie z wynikami innych bada, a jednoczenie dostarczenie
empirycznych podstaw do formuowania spoecznych przesanek do planu ochrony Parku
oraz planw przestrzennego zagospodarowania wchodzcych w jego skad jednostek
osadniczych. Ponadto badania pozwoliy na sformuowanie uoglnie na temat uwarunkowa
stosunku ludzi do rodowiska przyrodniczego.
Wyniki bada zostay bezporednio wykorzystane w procesie sporzdzania tzw. planu
ochrony Popradzkiego Parku Krajobrazowego, jak rwnie w planach miejscowych gmin
objtych granicami Parku (zob. Modzelewska 1996, s. 466 i nast.).
W nastpnym podrozdziale pracy zaprezentowano wyniki sondau opinii wadz
lokalnych bezporednio przydatne do opracowania strategii rozwoju obszaru aglomeracji
lubelskiej. W stosunku do 28 podlubelskich gmin okrelono walory i zasoby, trudnoci
funkcjonowania oraz przewidywane zagroenia. Rozpoznano preferowane kierunki
przyszego rozwoju poszczeglnych terenw, jak rwnie paszczyzny wsppracy
midzygminnej i funkcjonalnego integrowania aglomeracji lubelskiej.
Wrd preferowanych przez wadze lokalne kierunkw rozwoju wadanego obszaru
wymieniano najczciej produkcj ywnoci, obsug turystyki i rekreacji, a nastpnie rne
formy nowej prywatnej przedsibiorczoci (gwnie w dziedzinie usug i drobnej produkcji).
Rzadko natomiast wskazywano potrzeb rozwijania przemysu, a jeli ju taka moliwo si
pojawiaa, to obwarowywano j warunkiem nieuciliwoci dla rodowiska przyrodniczego.
Najczciej za najwaniejsze ograniczenie rozwoju gmin uznawano trudnoci finansowe, za
jako gwne zagroenie wymieniano przewanie pogbianie si ubstwa bd w zwizku z
bezrobociem (w gminach miejskich i uprzemysowionych), bd z podupadaniem rolnictwa
(w gminach wiejskich). Do powszechnie wyraano trosk w kwestiach ekologicznych
(niedostatek wody w nastpstwie leja depresyjnego, uciliwo tras komunikacyjnych, brak
odpowiedniej infrastruktury porednio zmniejszajcej zanieczyszczenie wody i powietrza).
Badania wykazay istnienie wielce pozytywnego mechanizmu aktywizacji gmin i
zespalania wysikw w rozwizywaniu wsplnych trudnoci. Sabe wyposaenie
w infrastruktur i niedostatek rodkw finansowych stanowi bowiem czynniki wymuszajce
wspdziaanie gmin, podejmowanie wsplnych przedsiwzi, wymian rnych wiadcze i
- generalnie - funkcjonaln integracj obszaru. W efekcie bada zgromadzona zostaa
specyficzna wiedza na temat aglomeracji lubelskiej, uyteczna przy formuowaniu strategii
rozwoju, a nade wszystko przy konkretyzacji tych jej ustale, ktre wymagay synchronizacji
celw lokalnych i regionalnych, oddolnego wsparcia oraz wspuczestnictwa poszczeglnych
gmin w ich realizacji.
Nastpna cz pracy obejmuje studia spoeczno-przestrzenne w ukadzie byych
wojewdztw. Pierwsze przeprowadzono w 1992 r. - czyli u progu przeksztace ustrojowych
kraju - i stanowi prb rozpoznania wczesnej sytuacji psychospoecznej, skupiajc si na
okreleniu drog empiryczn zrnicowania regionalnego. Dobranie metod adekwatnych do
zoonoci problemu miao tu znaczenie kluczowe. Priorytet aspektu przestrzennego wymaga
zastosowania uj syntetycznych, zatem liczne wskaniki statystyczne poddane zostay
obliczeniom wzajemnych korelacji, a nastpnie analizie czynnikowej. W jej efekcie
uchwycone zostay dla obszarw miejskich i wiejskich po trzy czynniki skupiajce rne
zestawy wskanikw. Dla okrelonych w ten sposb syndromw zjawisk mona byo
nastpnie uchwyci wymiar przestrzenny i wyodrbni z jednej strony obszary problemowe,
gdzie kumuluj si symptomy zjawisk negatywnych, a z drugiej - miejsca
wspwystpowania podanego przebiegu zjawisk i procesw spoecznych.
Drugie z zaprezentowanych studiw przeprowadzono trzy lata pniej. Posugujc si
bogatym zestawem miernikw przeksztace zachodzcych w okresie transformacji,
uchwycono zrnicowanie obszaru Polski charakteryzujce si wspwystpowaniem rnych
cech strukturalnych oraz intensywnoci zjawisk. Okazao si m. in., e okres przeobrae nie
tylko zakonserwowa zrnicowania zwizane z istniejcymi ukadami przestrzennymi, ale
przynis dalsz polaryzacj obszaru Polski na tereny pogbiajcej si depresji oraz
wzgldnej poprawy wczeniejszej dobrej sytuacji.
Ustalenia diagnostyczne stanowiy podstaw do okrelenia podanych kierunkw
dziaa pastwa (dokonanie zmian ustrojowych, usunicie inhibitorw przedsibiorczoci i
aktywnoci obywatelskiej, przeciwdziaanie przestpczoci, depresji demograficznej,
przedwczesnej umieralnoci, zachorowalnoci, bezrobociu, zapaci edukacji oraz inne).
Stymulowanie rozwoju gospodarczego i aktywizacji spoecznej wymaga wykorzystania
zrnicowa regionalnych i dostosowania kierunkw rozwoju do terytorialnej specyfiki.
Odmienne uwarunkowania i moliwoci wystpuj z jednej strony w strefach wpyww
wielkich aglomeracji miejskich i na obszarach posiadajcych specjalne walory i szanse
rozwoju, a z drugiej - na niedorozwinitych gospodarczo terenach tradycyjnego rolnictwa, w
podupadych orodkach i rejonach monofunkcyjnych oraz na obszarach degradacji zasobw
ludzkich, pogbiajcego si ubstwa, frustracji i inercji spoecznej.
Kolejna cz pracy dokumentuje cz spord licznych bada i studiw
wykonanych przez autora w toku prac przygotowawczych do reformy ustroju terytorialnego.
Skada si na nie materia empiryczny oparty zarwno na bogactwie danych statystycznych
i dokumentacyjnych, jak i rozmaitych badaniach opinii i preferencji reprezentantw wanych
si spoecznych. Bezstronne analizy udokumentowane empirycznie miay suy bezporedni
pomoc w rozpoznaniu zoonej rzeczywistoci przez politycznych decydentw i uzyskania
obiektywnych podstaw do ewentualnego podejmowania rozstrzygni.
W pierwszej kolejnoci przedstawione s wyniki tzw. konsultacji spoecznych
przeprowadzonych ju w 1991 r. z nowymi wadzami samorzdowymi miast i gmin, do
ktrych rzd zwrci si o wyraenie opinii w sprawie idei regionalizacji, potrzeby istnienia
powiatu oraz preferowanego ustroju nowych regionw. Na podstawie analizy ponad 800
pisemnych wypowiedzi okrelono przestrzenne zrnicowanie oraz uwarunkowania poparcia
i sprzeciwu wobec regionalizacji i poszczeglnych proponowanych przez rzd rozwiza.
Nastpnie omwiono wyniki innego rodzaju konsultacji, polegajcych na
zorganizowaniu w 1996 r. dziesiciu tzw. konferencji regionalnych z udziaem
przedstawicieli wadz oraz specjalnych zespow eksperckich reprezentujcych
wojewdztwa, powoanych w celu wypracowania stanowisk wobec zaoe programu
decentralizacji funkcji pastwa. Analizie poddano zrnicowane stanowiska wypracowane
przez poszczeglne wojewdztwa lub ich grupy wobec: propozycji ustrojowych, projektw
podziau terytorialnego i proponowanych przez rzd wariantw, przewidywanego systemu
finansowego oraz sposobu przeprowadzenia reformy.
Dwa kolejne podrozdziay obejmuj wyniki analiz dokonanych w oparciu o dane
statystyczne i dokumentacyjne i zmierzajcych do obiektywnego okrelenia spoeczno-
gospodarczego potencjau projektowanych w 1996 r. dwunastu wojewdztw, jak rwnie
orodkw miejskich przewidywanych na ich stolice.
W analizie posuono si licznymi miernikami - przeliczonymi w odniesieniu do
projektowanych regionw, a dotyczcymi: wielkoci, zaludnienia, potencjau gospodarczego i
przedsibiorczoci, sytuacji demograficznej z elementami jakoci zasobw ludzkich,
dochodw i poziomu ycia mieszkacw oraz bezrobocia i pomocy spoecznej.
W stosunku do orodkw miejskich uwzgldniono: potencja ludnociowy i
gospodarczy, przedsibiorczo i jej wspieranie, potencja naukowy, wyposaenie w
instytucje kulturalne, infrastruktur ochrony zdrowia oraz ewentualne bycie siedzib
ponadwojewdzkich podziaw specjalnych (nie pokrywajcych si z podziaem
administracyjnym).
Analizie poddano stopie przygotowania zbioru miast polskich przewidywanych do
nowych rl - siedzib powiatw. Okrelono regionalne zrnicowanie elementw niezbdnego
wyposaenia tych miast w infrastruktur instytucjonaln i administracyjn. Natomiast w
stosunku do kadego z 19 miast przewidywanych na stolice regionw lub pretendujcych do
penienia takiej roli syntetycznie okrelono potencja spoeczno-gospodarczy, naukowy i
kulturalny, a cao tych analiz podsumowano prb okrelenia syntetycznej gradacji
orodkw miejskich w Polsce.
Na nastpn cz pracy skadaj si fragmenty opracowa wykonywanych w ramach
szerszego kompleksu prac przygotowawczych do reformy administracyjnej, prowadzonych
przez Instytut Spraw Publicznych pt. Region jako element pastwa unitarnego. Obejmuje ona
analiz pojcia regionu i czynnikw konstytuujcych region, niektre zagadnienia
ewentualnej delimitacji regionw z punktu widzenia wymogw sprawnoci organizacyjnej
oraz rozwaania nad podmiotowoci regionu i zamieszkujcej go spoecznoci, zaoeniami
reformy ustroju terytorialnego oraz procesami decyzyjnymi w warunkach zrnicowania
interesw i zmieniajcej si roli pastwa, a nastpnie moliwoci i barier ksztatowania
spoeczestwa obywatelskiego. Ukazano w kocu potrzeby i moliwoci nowoczesnego
planowania rozwoju wojewdztw, ktre powinno mie cechy strategii.
Ostatnia cz pracy dotyczy sytuacji nowych wojewdztw po reformie
administracyjnej wprowadzonej w 1999 r. i zawiera analiz zrnicowania sytuacji
spoeczno-gospodarczej Polski w ukadzie regionalnym na podstawie aktualnych
wskanikw statystycznych, a nastpnie omwienie strategii rozwoju szesnastu nowych
wojewdztw sformuowanych przez poszczeglne samorzdy wojewdzkie.

Relacja pomidzy spoeczestwem i przestrzeni w koncepcjach teoretycznych


i badawczych

Relacjami pomidzy spoeczestwem i przestrzeni interesowano si ju w czasach


staroytnych, a niektre z filozoficznych refleksji na ten temat zwaszcza Platona i
Arystotelesa - do dzisiaj nie straciy na aktualnoci.
Dla wspczesnych koncepcji teoretycznych oraz rnorodnych przedsiwzi
badawczych nad tym zagadnieniem mona wskaza dwojakiego rodzaju korzenie, sigajce
okresu midzywojennego, kojarzone z dwoma nazwiskami. Z jednej strony chodzi o
R.E.Parka twrc ekologii spoecznej i tzw. szkoy chicagowskiej, rozpatrujcego
omawian relacj przede wszystkim w skali jednego wielkiego miasta, a z drugiej strony o
W.Christallera niemieckiego geografa, twrc teorii orodkw centralnych odnoszcej si
do sieci osadniczej. S to dwa podstawowe rda nurtw badawczych i teoretycznych
docieka w naukach spoecznych, zwaszcza w socjologii miasta nad problematyk
spoeczno-przestrzenn w jej rnych skalach.
Pocztek zainteresowania naukowego zagadnieniami spoeczno-przestrzennymi wie
si cile z powsta w latach dwudziestych szko chicagowsk. W jej pocztkach
okrelanych jako wczesna faza rozwoju ekologii spoecznej w centrum zainteresowania
znalazo si wielkie miasto i jego przestrzenna organizacja. Przyjmowane przez Parka
zaoenia teoretyczne, sformuowane pytania, a przede wszystkim wytyczone kierunki bada
terenowych skadaj si na podwaliny socjologii jako nauki empirycznej (J. Szacki 1976, s.5).
Miasto nie jest wedug Parka jedynie fizycznym mechanizmem i sztuczn
konstrukcj (Park, wyd.1967, s. 1-4), przeciwnie jego organizacja jest osadzona na
strefach, bdcych naturalnymi obszarami, ktre skadaj si na cao miejskiego
organizmu. Dociekania szkoy chicagowskiej skupiay si wic na rozmieszczeniu w
wielkomiejskiej przestrzeni nie tyle elementw materialnych, ile ludzi i ich zbiorowych
zachowa, skupie (mobs) i tumw (crowds), ruchliwoci i izolacji. Park w swoich
zaoeniach dy do osignicia kompletnej wiedzy o miecie za pomoc empirycznego
rozpoznania zjawisk i procesw z prb naukowego ich wyjanienia. Zrywa ze spekulatywn
filozofi spoeczn na rzecz bada terenowych i czerpania inspiracji z prac biologw czy
ekologw. W formuowanych przez Parka pytaniach badawczych dotyczcych zbiorowych
zachowa nie zabrako pytania o jak to Park okreli - moment psychologiczny, znaczenie
wanych instytucji, zwaszcza kocioa, szkoy i rodziny (Park, wyd.1967, s. 20-24), a take
spoecznej kontroli, ktrej rdo tkwi wedug Parka nie tyle w wartociach moralnych
(mores), ile w przyjtych zwyczajach i sile opinii publicznej (Park, wyd.1967, s. 38).
Wedug Parka czowiek jako jednostka jest czonkiem zbiorowoci terytorialnej
(community), natomiast jako osoba uczestniczy w yciu spoeczestwa (society),
przyjmujc rne role i pewne dyspozycje do dziaania, czyli postawy, ktre wyraane s
poprzez zachowania a wic w formie dostpnej do empirycznego zbadania. Jest to
szczeglnie wane z uwagi na fakt, e w penetrowaniu spoecznej rzeczywistoci wielkiego
miasta posugiwano si gwnie obiektywnym materiaem empirycznym - przede wszystkim
danymi statystycznymi.
Wsppracujcy z Parkiem E.W. Burgess, na podstawie studiw statystycznych
przedstawi koncentryczn struktur miasta, w ktrej w zalenoci od pooenia wzgldem
jego centrum zidentyfikowa strefy odmienne pod dwoma wzgldami. Z jednej strony
chodzio o status spoeczny rodzin, ktry wraz ze wzrostem odlegoci od centrum by
wyszy, a z drugiej strony o stopie dezorganizacji (disorganization), ktrej wysoki poziom
wspwystpowa z bliskoci centrum (Burgess wyd.1967, s.54-57). Szczegln rol
odgrywa tu ruchliwo przestrzenna (mobility), z nasileniem ktrej wspwystpuje
zaamanie si spoecznej kontroli oraz powstawanie obszarw patologii, demoralizacji oraz
przestpczoci (Burgess wyd.1967, s. 59).
W teoretycznych zaoeniach ekologii spoecznej kluczow rol odgryway pojcia
nawizujce bezporednio do nauk biologicznych (MacKanzie wyd.1967, s. 63-79).
Opisywane przez ekologw najwaniejsze procesy spoecznych interakcji (konkurencja i
konflikt) nawizyway bd do biologicznej walki o byt, bd te (akomodacja i asymilacja)
byy odpowiednikiem biologicznej adaptacji. R.D. MacKanzie dokonuje ekologicznej
klasyfikacji (MacKanzie wyd.1967, s. 66-67) zbiorowoci terytorialnych (communities) na
cztery kategorie miast: zapewniajce podstawowe usugi, penice funkcje wyszego rzdu,
miasta przemysowe, orodki penice funkcje specjalne (polityczne, edukacyjne, obronne,
rekreacyjne). Autor wykazuje nastpnie, e wewntrzna struktura takich zbiorowoci jest
determinowana przez procesy ekologiczne, w szczeglnoci przez napyw ludnoci i jej
segregowanie si (population-sifting) (MacKanzie wyd.1967, s. 73 i nast.).
We wstpie do przedruku - po 42 latach od pierwszego wydania - The City M.
Janowitz pisze o autorach, e nie przedstawili wyranych odpowiedzi, ale postawili
kluczowe pytania, ktre cigle jeszcze dominuj w myleniu socjologw miasta.
Najwaniejsz spucizn koncepcji Parka i szkoy chicagowskiej, ktra przetrwaa do
czasw wspczesnych jest dyrektywa uwzgldniania przestrzennych aspektw ycia
spoecznego.
Warto odnotowa, e w pocztkach lat szedziesitych pojawi si w ekologii
spoecznej nowy nurt zwany ekologi czynnikow, wykorzystujcy analiz czynnikow w
badaniu spoeczno-przestrzennego zrnicowania obszarw. Jego przedstawicielem jest F.L.
Sweetser (1965 nr 2, s. 372-385) profesor socjologii Boston University, ktry przeprowadzi
badania Bostonu oraz Helsinek. Badajc w 1960 roku stolic Finlandii, wyrni 42 zmienne
dotyczce: wieku, pci, sytuacji rodzinnej, zrnicowania etnicznego, warunkw
mieszkaniowych, zatrudnienia i wyksztacenia w odniesieniu do siedemdziesiciu jednostek
statystycznych miasta Helsinki. Korelowa je ze sob, uzyskujc tzw. macierze rotowane,
pozwalajce nastpnie uchwyci mniejsz liczb czynnikw (factors) syntetycznie
okrelajcych badane zjawiska. Sweetser sprowadzi ich liczb do szeciu, a nastpnie do
czterech czynnikw, ktre byy zwizane ze: statusem spoeczno-ekonomicznym, dzietnoci,
miejskoci (urbanism) i sytuacj mieszkaniow. Dziki nowoczesnej analizie
czynnikowej Sweetser mg uchwyci jak to okreli - obiektywny opis podstawowych
wymiarw warstw ekologicznej struktury (Sweetser 1965, s. 385). Z zastosowan metod
wiza wielkie nadzieje nie tylko na zwikszenie moliwoci wyjanienia relacji pomidzy
cechami obszaru a ludzkimi zachowaniami, ale take na poszerzenie i pogbienie teorii
ekologii spoecznej i socjologii miasta (Sweetser 1965, s. 385). (Podobna metoda zostaa
zastosowana przez autora w badaniach opisanych w podrozdziale IV.1)
Do dorobku szkoy chicagowskiej nawizywano rwnie w polskiej literaturze
socjologicznej. Przede wszystkim chodzi tu o Z. Piro, ktry zarwno w prowadzonych
badaniach zachowa przestrzennych mieszkacw aglomeracji warszwskiej (Piro, 1977), jak
i dociekaniach teoretycznych (np. Piro, 1982) zalicza swoj dziaalno do ekologii
spoecznej, jako nauki o strukturach i zachowaniach przestrzennych. Naley tu rwnie
wymieni studia W. Piotrowskiego nad przestrzenn struktur miasta odzi (Piotrowski 1962,
1966), gdzie bada zachowania mieszkacw, rozmieszczenie i zasig oddziaywania
elementw wanych dla funkcjonowania miasta.
Zainteresowanie w latach trzydziestych aspektem przestrzennym objo dociekania z
pogranicza geografii gospodarczej i ekonomii. Poszukujc odpowiedzi na pytanie o
zachowania podmiotw gospodarujcych oraz o korzyci wynikajce z koncentracji dbr
dochodzono do konstrukcji teoretycznych, ktre nastpnie konfrontowano z obserwowan
rzeczywistoci. Przede wszystkim chodzi tu o niemieckiego geografa W. Christallera, ktry
w 1933 r. opublikowa swoj synn teori orodkw centralnych, odwoujc si do
empirycznie zbadanej sytuacji w poudniowych Niemczech. W kocowej czci pracy
przedstawi konkluzje dotyczce weryfikacji teorii oraz wnioski metodologiczne dla geografii
osadnictwa. Teoria Christallera zakada istnienie tzw. dbr centralnych, ktre mog by
zaoferowane jedynie przez orodki miejskie (Christaller, wyd. 1966, s. 19-20). Rozproszeni
konsumenci udaj si po potrzebne im dobra do miast, ktre reprezentuj dany poziom (s. 28-
33). Dobra centralne charakteryzuj si zasigiem, ktry jest okrelony przez dystans
(s.49-50) dzielcy rozproszon populacj od orodkw, ktre stanowi system - pewn
kompletn hierarchi (s.58 i nast.). Ich liczba nie jest ani za dua, ani za maa. Miasta o
danym poziomie tworz tzw. kraty heksagonalne, ktre nastpnie zawierajc si w kratach
kolejnych poziomw hierarchii, skadaj si na regularn geometryczn struktur. Pozwala
ona wskaza dla kadego z poziomw liczb orodkw centralnych i regionw, wskanikw
populacji, a take oferowanych dbr centralnych.
Christaller nie poprzestaje na zbudowaniu teoretycznego ukadu relacji statycznych,
ale uwzgldnia rwnie dynamiczne procesy demograficzne, gospodarcze i postpu
technicznego (Christaller, wyd. 1966, s.84-130) rozpatrujc ich zwizki z systemem
orodkw centralnych.
Szczeglnie mocno naley podkreli, e podsumowujc wasn propozycj
teoretyczno-metodologiczn, niemiecki geograf wymienia - oprcz ekonomicznej i
matematycznej metody bada stosowanie metody socjologicznego rozumienia
(Christaller, wyd. 1966, s. 199)
Teoria Christallera daa pocztek caemu nurtowi rozlicznych docieka teoretycznych
i metodologicznych oraz przedsiwzi badawczych. Jednym z licznych ich przykadw s
studia nad orodkami centralnymi przeprowadzone przez J.B. Parra z Uniwersytetu w
Glasgow, w ktrych wykorzysta i rozwin teori orodkw centralnych, konstruujc model,
ktry jak to okrela unika nieelastycznoci (inflexibility) ram opracowanych przez
Christallera (Parr 1978, s.32). Jak zauwaa H. Beguin (wyd. 1992, s. 191-192) szczeglna
warto teorii Christallera tkwi w tym, e zawiera ona explicite lub implicite fundamentalne
idee wyjaniajce zachowania si podmiotw gospodarujcych oraz konsumentw.
Badaniem miast i caych sieci osadniczych zajmuj si w rnych formach i aspektach
rozmaite dyscypliny naukowe, ktre posuguj si wasnymi pojciami i metodami, ktre
zwizane s z jakimi koncepcjami teoretycznymi i niekiedy milczco przyjmowanymi
zaoeniami. Uzyskane rezultaty docieka i bada wykorzystywane s z kolei w rnych
skalach planowania przestrzennego. K. Dziewoski przedstawiajc przegld gwnych
teorii sieci osadniczej stwierdza, e wspczesne planowanie przestrzenne, w
szczeglnoci planowanie regionalne rozwino si drog rozszerzania obszarw objtych
planowaniem osiedli, jak rwnie przez generalizacj wystpujcych w nim problemw oraz
metod stosowanych do ich rozwizania (Dziewoski 1972, s. 164)
Wybitny teoretyk J. Friedmann, stwierdzajc brak oglnej teorii planowania
regionalnego, zauwaa jednak istnienie pewnych wsplnych, szeroko akceptowanych
elementw opisujcych jego istot. Nale do nich podobnie jak w planowaniu miast:
nastawienie na przyszo oraz na relacje pomidzy spoecznymi celami a organizacj
przestrzeni, a take denie do kompleksowoci w przyjmowanej polityce i programach i
dziaaniach. (Friedmann 1964, Regional..., s. 61-64).
Jako regionalista szczegln rol przywizywa do podstawowych ludzkich skupisk,
jakimi s miasta, tworzce funkcjonaln hierarchi od naczelnych, poprzez regionalne i
prowincjonalne, po lokalne orodki obsugi. (Friedmann 1964, Cities..., s. 347). rdami ich
siy jest potencja intelektualny, penienie funkcji administracyjnych oraz przedsibiorczo.
(Friedmann 1964, Cities..., s. 351-359). Stopie wywizywania si z zada w tych trzech
dziedzinach determinuje rozwj miasta, w tym rwnie w jego wymiarze przestrzennym
Wdroenie postulatu podporzdkowania planowania regionalnego celom spoecznym
nie jest jednak proste i atwe, przy czym szczeglnie wane s tu dwa powody. Jeden
zwizany jest z wieloznacznoci samego terminu planowanie regionalne. J. Friedmann
zwraca uwag na trzy rne jego znaczenia:
- polityka regionalnego rozwoju (regional development policy),
- proces podejmowania decyzji i projektowania inwestycji na poziomie regionalnym,
- programy rozwoju gospodarczego dla obszarw czci kraju (sub-national areas).
(Friedmann 1964, Regional...,s. 60).
Drugi powd wynika z wielodyscyplinarnoci tej dziedziny dziaalnoci oraz trudnoci
operacyjnego wykorzystania wynikw. Jak pisze profesor Uniwersytetu w Filadelfii, W.
Isard, uznawany za twrc regional science, nagromadzone wyniki bada historycznych,
teorie polityczne, socjologiczne i innych nauk spoecznych oraz dochodzenia empiryczne
niedostatecznie wyjaniaj proces stawiania celw, a wic sposb, w jaki przechodzi si do
wartoci i kultury poprzez schematy decyzji do celw systemu i podsystemw. Std te
kwantyfikacja celw opiera si na bardzo kruchej podstawie i pozostanie taka rwnie w
przyszoci, pomimo perspektyw, jakie otwieraj nowe metody, takie jak metody skalowania,
struktury wasnej i potencjau uczestnictwa spoeczestwa (Isard, wyd. 1965, s. 587).
Friedman wraz z G. Abonai podejmuje pewn nawet prb przezwycienia trudnoci
aplikacji zgromadzonej wiedzy do dziaalnoci praktycznej. Zarzucaj oni tradycyjnym
badaczom koncentrowanie si jedynie na prbie opracowania teorii o rzeczywistoci i
proponuj nowe podejcie, nazwane przez nich budowaniem modelu spoecznej wiedzy
(social learning model). Skada si ono z czterech powizanych ze sob procesw. Praca nad
wspomnian teori o rzeczywistoci jest jednym z nich, ale rwnie wane s:
- wyartukuowanie spoecznych wartoci,
- wybr odpowiedniej strategii,
- zastosowanie rodkw zaradczych czy spoecznych dziaa. (Friedman and Abonai
1976, s. 3).
Wymienieni autorzy proponuj rwnie now metod okrelania problemw
strategicznego planowania, ktra polega na zbudowaniu macierzy z jednej strony celw
znanych oraz niejednoznacznych lub konfliktowych, a z drugiej strony rodkw realizacji -
znanych lub przynajmniej prawdopodobnych oraz wysoce niepewnych. (Friedman and
Abonai 1976, s.2). Skrajna komrka macierzy, gdzie wspwystpuje niejasno celw i
niepewno rodkw ukazuje problemy, ktre powinny by szczeglnym przedmiotem bada
stosowanych.
W podobnym kierunku id rozwaania Ruth Glass, ktra dzielc si
dowiadczeniami zaobserwowanymi na Zachodzie na rzecz ich wykorzystania w pracach
planistycznych w krajach azjatyckich wskazuje najwaniejsze pola badawcze dla socjologa
jako uczestnika procesu planowania. Jego rol jest stae, a nie jednorazowe badanie idei
zawartej w planie, rozpoznanie rzeczywistoci spoecznej (factual evidence), ale take sub
planistycznych (planning administration) i podejmowanych w tym wzgldzie decyzji, i w
kocu empiryczna analiza rezultatw planowania (Glass 1959, s. 394-395). W kadej
sytuacji wana jest samowiadomo dotyczca tego, co jest przedmiotem i rezultatem
planowania (s. 406), dlatego te wskazane jest permanentne obserwowanie i ocenianie
procesu planistycznego w caym jego przebiegu. Dotyczy to zarwno skali regionalnej, jak i
lokalnej (city planning).
W polskiej literaturze socjologicznej naley zwrci uwag na teoretyczne rozwaania
J. Zikowskiego na temat socjologii planowania regionalnego, w tym aparatury
pojciowej, spoecznych aspektw planowania oraz jego uwarunkowa i nastpstw
(Zikowski 1972, s. 7-75).
Ujmowanie rnych zagadnie z punktu widzenia okrelanego jako socjologia
regionalna podejmowaa rwnie M. Ciechociska. Jej prace zawieray bd oglne
propozycje metodologiczne dotyczce badania problematyki warunkw ycia i stopy
yciowej w regionach z uwzgldnieniem ocen fizycznego otoczenia (Ciechociska 1978),
bd te postulat prowadzenia socjologicznych bada spoecznoci regionalnych, z ich
poczuciem odrbnoci, aspiracjami i potrzebami (Ciechociska 1983).
Wracajc do socjologii miasta i kierunkw teoretycznych nawizujcych do szkoy
chicagowskiej, nie mona pomin orientacji wyrosej ze sprzeciwu wobec jej zaoe i
kwestionujcych jej dorobek.
Za przedstawiciela takiego kierunku w socjologii miasta okrelanego niekiedy jako
ekonomiczny - uznaje si przede wszystkim M. Castellsa, ktry z pozycji marksizmu skupi
uwag na wystpujcych w miecie stosunkach wasnoci, produkcji, zbiorowej konsumpcji,
a take tzw. ruchach miejskich odzwierciedlajcych walk klas. Kwestionujc dorobek
socjologii miasta, gwatownie krytykuje z jednej strony podejcie kulturalistyczne, a z
drugiej ekologiczne. Jego samego przestrze miejska interesuje jak pisze - w
dialektycznym zwizku midzy dwoma elementami: produkcj i konsumpcj (Castells 1982,
s. 135). Przeciwstawiajc si jak to okrela ideologicznym uzasadnieniom
jednoznacznie stwierdza, e nie istnieje, nawet implicite, teoria przestrzeni nie bdca
integraln czci oglnej teorii spoecznej. Odwoujc si do materializmu historycznego
stwierdza, e analiza przestrzeni jako sposobu wyraania si struktury spoecznej sprowadza
si zatem do badania sposobu jej ksztatowania przez elementy systemu ekonomicznego,
politycznego i ideologicznego, a rwnie przez ich kombinacje i wynikajce z nich praktyki
spoeczne (Castells 1982, s. 135).
W polskiej literaturze socjologicznej mona odnotowa tego rodzaju nurt badawczy
odwoujcy si explicite lub implicite do marksizmu i powicony badaniu stosunkw
klasowych w miecie (Malanowski 1967) oraz rnym kwestiom spoecznym (Jaowiecki
1976, Wgleski 1974).
Podobnie do Castellsa znaczc wag przywizuje do uwarunkowa
makrostrukturalnych amerykaski socjolog H.J. Gans. W synnej pracy People and Plans.
(Gans, 1968) - podobnie jak Castells - sprzeciwia si on nadmiernie eksponowanej roli
rodowiska przestrzennego, odcinajc si w ten sposb od dziedzictwa szkoy ekologicznej.
Praca Gansa zawiera zbir esejw, ktrego dwie pierwsze czci stanowi
odzwierciedlenie pogldw autora na temat procesu planowania rodowiska fizycznego z
punktu widzenia planisty bdcego jednoczenie socjologiem. Ju we wstpie przedstawia
pi gwnych idei (Gans 1968, s.VIII-IX):
1) W wyniku planowania architektonicznego i miejscowego (site planning) nastpuje zmiana
rodowiska fizycznego, ale jego wpyw na wzory zachowa i ludzkie wartoci jest
znikomy. Natomiast znaczcy wpyw na popraw warunkw ycia wywieraj elementy
ekonomiczne, spoeczne i polityczne.
2) Planowanie musi i moe by racjonalne (idea zaczerpnita od M. Meyersona), przy
czym racjonalno osiga si wwczas, gdy plany i programy realizuj stawiane przed
nimi cele.
3) Planowanie musi by nastawione na uytkownika (user-oriented) i wartoci uznawane
przez uytkownika, a nie przez planist (Gans 1968, s. 54) idea bdca rozwiniciem
pierwszej.
4) Planista nie ma monopolu na mdro na temat celw i wartoci w ich bogatym
zrnicowaniu. Planista powinien to rozpoznawa i respektowa, stwarzajc moliwoci
wyboru takiego sposobu ycia, jaki wybieraj ludzie - byle nie byo to destruktywne dla
nich samych oraz ich wspmieszkacw (idea najsilniej zakcentowana przez Gansa,
bdca konsekwencj trzeciej).
5) Idea prawdziwie demokratyczna (genuine democracy) dotyczy wielopaszcyznowego
zwalczania ubstwa i segregacji, stanowicych podstawowe problemy do rozwizania
przez planistw zmierzajcych do poprawy jakoci ycia.
H.J. Gans ostro krytykuje rozkochanie si planistw w dwch mitach, w myl ktrych
spoeczestwo i kultura s determinowane przez rodowisko przestrzenne, a rozwizania
planistyczne bezporednio mog zapewni dobre ycie. (Gans 1968, s. 2) Powoujc si na
wyniki swoich bada neguje istnienie bezporedniego wpywu ekologicznych uwarunkowa,
przyznaje jednak, e mog one oddziaywa porednio poprzez wpyw na gospodark
danego obszaru: kraju czy miasta, ale take poprzez udzia czynnika przestrzennego w
systemie spoecznym.
Analizujc role socjologa i planisty w ksztatowaniu relacji pomidzy czowiekiem i
rodowiskiem przestrzennym, Gans dokonuje wanego rozrnienia (Gans 1968, s. 4-11) na
rodowisko potencjalne (tworzone wanie przez planist) oraz efektywne (czyli
zaadaptowane przez uytkownikw, uwarunkowane spoecznie, ekonomicznie i kulturowo).
Elementy przestrzenne staj si istotnym uwarunkowaniem procesw spoecznych nie same w
sobie, ale dopiero wwczas, gdy s dowiadczane i odczuwane przez ludzi. Std te
planowanie przestrzenne wedug Gansa powinno by, po pierwsze, poprzedzone
empirycznym rozpoznaniem owego rodowiska efektywnego, a po drugie by nastawione
na realizacj spoecznych celw. Jest to koncepcja planowania nastawionego na realizacje
celw (goal-oriented planning).
Zadania dla socjologa wsppracujcego z planistami i decydentami s jasne
rozpoznanie rzeczywistoci spoecznej objtej planem i proponowanie rodkw zaradczych
wobec zidentyfikowanych problemw. Gans pisze wrcz, e bez danych i analiz badacz jest
jedynie ordownikiem wasnych impresji, a krytykowanie bez konstruktywnych propozycji
ostatecznie zraa odbiorcw rzdowych oficjeli czy dziaaczy lokalnych. (Gans 1968, s.
X).
Gans definiuje planowanie, w jego oglnym sensie, jako metod podejmowania
decyzji, ktra proponuje lub identyfikuje cele oraz okrela rodki lub programy osigania tych
celw (Gans 1968, s. 57). Podkrela jednak, e plan przestrzennego zagospodarowania
(master plan) nie moe by jedynie metod opisywania idealnego miasta, ale musi by stale
poprawiany i aktualizowany (revised and update). W jego koncepcji planowanie przestrzenne
traktowane jest jako proces, a cilej jeden z procesw podejmowania decyzji
zmierzajcych do poprawy warunkw ycia i rozwizywania problemw danego obszaru
(Gans 1968, s. 64-65).
Niezbdnym uzupenieniem planowania przestrzennego (physical planning) staje si
planowanie spoeczne (Gans 1968, s. 72-73 oraz 84 i nast.). Sam termin (social planning)
wywodzi si z opieki spoecznej, ale w planowaniu urbanistycznym oznacza ukierunkowanie
na ludzi, a w szczeglnoci rozwizywanie problemw ubstwa, slumsw, mieszkalnictwa i
innych.
Gans - gdy susznie zauwaa, e nie sama tre fizyczno-przestrzenna, ale dopiero cele
i funkcje przypisywane obiektom przestrzennym przez ludzi nadaje im znaczenie - zblia si
w swoich pogldach do koncepcji F. Znanieckiego.
Podobn do Gansa rol nadaje celom spoecznym planowania przestrzennego M.
Broady z Uniwersytetu w Southampton (Broady 1968, s. 7), ktry w zbiorze esejw
zatytuowanym Planning for People przeciwstawia si architektonicznemu
determinizmowi (Broady 1968, s. 13-14), uznajc za specjalny tego przykad teori jednostki
ssiedzkiej, wedle ktrej czynniki fizycznego rodowiska decyduj o kontaktach i stosunkach
spoecznych, podczas gdy jak twierdzi Broady bardziej istotne s uwarunkowania
spoeczne i ekonomiczne. Odwoujc si bezporednio do dokonanego przez Gansa (Broady
1968, s. 20) rozrnienia na rodowisko potencjalne i efektywne, zaleca projektantom wicej
pokory i ostronoci oraz wsppracy z socjologiem (Broady 1968, s. 23-24). Szczegln
wag przywizuje do rozpoznania przed podjciem prac planistycznych: struktur
organizacyjnych, lokalnych si spoecznych, oddolnych inicjatyw, a z drugiej strony
uwarunkowa spoecznej niechci wobec tych inicjatyw (Broady 1968, s. 33-41). Gwn
konkluzj docieka autora jest stwierdzenie, e integraln czci rozwoju miasta jest
planowanie spoeczne wspierajce, racjonalizujce i porzdkujce niekontrolowany rozwj i
spontaniczn aktywno (Broady 1968, s. 115).
Doniosa rola w badaniach relacji pomidzy czowiekiem a przestrzeni przypada
orientacji teoretycznej zwanej niekiedy percepepcjonistyczn - reprezentowanej przede
wszystkim przez K. Lyncha, ktrego zainteresowaniu skupiaj si gwnie na postrzeganiu
przestrzennego miejskiego otoczenia przez ludzi.
W swojej ksice The Image of the City 1960, opartej m. in. na badaniu trzech miast
amerykaskich: Bostonu, Jersey City i Los Angeles, stwierdza, e dla powstawania w
umysach ludzi obrazu miasta niezbdna jest jego czytelno (legibility). Rozumie przez to
atw rozpoznawalno budowy i poszczeglnych czci miasta, charakterystycznych budowli
czy wolnych przestrzeni, ktre powinny skada si na atwo identyfikowalne obrazy,
komponujce si w jedn cao miasta (Lynch 1960, s. 2-5).
Postrzeganie obrazu miasta skada si z trzech elementw: tosamoci obiektu
(identity), rozpoznanie jego budowy (structure) i wreszcie okrelenie jego znaczenia
(meaning) dla danej jednostki (Lynch 1960, s. 8-9), ktra moe dopatrywa si w nim
jakiego powabu, dobra, czy poytku.
Kolejnym pojciem wprowadzonym przez Lyncha (Lynch 1960, s. 9 i nast.) jest
obrazowo (imageability). Najwaniejszymi elementami obrazu miasta s szlaki (paths),
granice (edges), dzielnice (districts), miejsca kluczowe (nodes) i punkty orientacyjne
(landmarks). aden z nich nie wystpuje w izolacji. Przeciwnie, przenikaj si one
wzajemnie. Dzielnice s zbudowane z miejsc kluczowych, poprzecinane szlakami i
wypenione znakami (Lynch 1960, s. 48-49).
Autor omawia na konkretnych przykadach wszystkie powysze elementy i stwierdza,
e obraz miasta powinien posiada pewne cechy - by czytelny i zintegrowany, a zarazem
podatny na zmiany i uatwienia. Formuuje konkretne wskazania, ktre powinny by
przestrzegane w projektowaniu (Lynch 1960, s. 105-108). Na dziesi podanych cech
projektowanych form powinny si skada: wyjtkowo (singularity), prostota (simplity),
cigo (continuity), wyrnianie si (dominance), jasno pocze (clarity joint),
zrnicowanie punktw na danym kierunku (directional differentiation) - na przykad fasad
budynkw na danej ulicy, zasig widzenia (visual scope), wiadomo ruchu (motion
awareness), cykle czasowe (time series), nazwy i znaczenia (names and meanings).
Zadaniem badacza jest rozpoznanie rnych obrazw miasta wystpujcych w
umysach rnych kategorii mieszkacw. Badacz powinien zatem stara si okreli: tre
symboli, sposb waloryzacji czci miasta, czytelno, emocje zwizane z postrzeganymi
obiektami i wreszcie przestrzenne uwarunkowania ludzkich zachowa. Przedmiotem bada s
wic przede wszystkim ludzkie doznania i dowiadczanie niekoniecznie w peni
uwiadamiane - otaczajcych czowieka obrazw. Warto doda, e koncepcja percepcji bya
efektywnie wykorzystywana w badaniach socjologicznych prowadzonych w Polsce (przede
wszystkim przez B. Jaowieckiego, 1980, 1988, 1991, a take H. Libur).
Lynch cakowicie pomija zagadnienie uwarunkowa spoeczno-ekonomicznych i
kulturowych, ktre przecie mog istotnie wpywa na percepcj rodowiska przestrzenno-
architektonicznego i sposoby dowiadczania fizycznego otoczenia. Zupenie zapomina, i
rodowisko miejskie jest rwnie rodowiskiem spoecznym (Turowski 1979, s. 19).
Warto odnotowa znaczcy wkad polskiej myli w rozwj teoretycznych koncepcji
dotyczcych podejcia do zagadnie spoeczno-przestrzennych, jak i do znaczn liczb
empirycznych bada zwaszcza z zakresu socjologii miasta, ale take problematyki regionu i
osadnictwa.
Przede wszystkim naley przytoczy koncepcj humanistycznej ekologii F.
Znanieckiego, ktra przeciwstawiana bya czsto zaoeniom szkoy chicagowskiej. Bodaj
najmocniej wyrazi to J. Zikowski, ktry jak si zdaje oceni j zbyt surowo,
stwierdzajc, e badanie przez ekologw zewntrznych przejaww zachowania si ludzi w
przestrzeni ignorowao sfer ludzkiej wiadomoci oraz fakt kulturowych uwarunkowa ycia
spoecznego w przestrzeni (Zikowski 1972, s.190-192). Wprawdzie Zikowski przyznaje,
e jeden z uczniw Parka - Louis Wirth w pracy Urbanism as a Way of Life (1938),
rozwijajc koncepcj szkoy chicagowskiej, zaproponowa wane rozrnienie dwch
aspektw urbanizacji: materialnego i kulturowego, skupiajc zainteresowanie na
zagadnieniach socjopsychicznych i specyfice miejskiego stylu ycia, to dopiero polski
socjolog F. Znaniecki (1938) zaproponowa dokadnie w tym samym czasie radykalne
przezwycienie behawioralnej jednostronnoci ekologw.
Rwnie A. Wallis poddaje analizie koncepcj Znanieckiego na tle pogldw Parka i
Burgessa, wobec ktrych jest wprawdzie mniej krytyczny, ale w maej rozprawie polskiego
socjologa dopatruje si teoretycznych podwalin dajcych moliwoci czenia ekologicznej
problematyki z problematyk kulturow otoczenia i spoecznego rodowiska, a take z
planowaniem urbanistycznym i spoecznym (Wallis 1990, s.18).
Znaniecki nie tylko rozrni przestrze w znaczeniu fizycznym i spoecznym, ale
przede wszystkim wprowadzi termin wartoci przestrzennych. Ludzkim podmiotom s
bowiem dane niezliczone przestrzenie, z ktrych kada w dowiadczeniu ludzkim jest jak
pisze Znaniecki skadnikiem jakiego nieprzestrzennego systemu wartoci, w odniesieniu
do ktrego posiada swoist tre i znaczenie (Znaniecki 1938, s. 91).
Drugie fundamentalne zaoenie koncepcji Znanieckiego dotyczy relacji zachodzcych
pomidzy grup spoeczn a przestrzeni, z ktr jest ona zintegrowana i z ktr si
identyfikuje, czy te jak to okrela Znaniecki ktr traktuje jako wspln wasno, jednak
nie w sensie ekonomicznym, ale wynikajcym ze wsplnego ni wadania. Ta przynalena
grupie przestrze podlega jej kontroli, a moliwoci jej rnego wykorzystywania zale od
pozycji ekologicznej (Znaniecki 1938, s. 94). Powysze relacje autor przedstawia nie tylko
na przykadzie rl w rodzinie i domu, ale nastpnie take w spoecznoci lokalnej oraz w skali
makroprzestrzeni i wielkiej zbiorowoci, jak jest pastwo.
Do tak bogato (cho zaledwie w krtkim artykule) zarysowanej koncepcji,
nawizywano w polskiej literaturze socjologicznej nader czsto. Najwicej rozwini wniosy
jednak przede wszystkim teoretyczne rozwaania A. Wallisa (1990, 1979, 1971, 1967), ktry
inspirowany tezami Znanieckiego sformuowa koncepcj przestrzeni jako wartoci
kulturowej. Nader cenne s rwnie jego teoretyczne refleksje dotyczce wielkomiejskiego
centrum, ktrego istot udaje mu si uchwyci dziki wprowadzeniu pojcia obszaru
kulturowego (Wallis 1979 s. 17). Rwnie w niniejszej pracy, w jej czciach teoretycznych
explicite, a w rozdziaach analityczno-badawczych przewanie implicite nawizuje si do
gwnych zaoe koncepcji teoretycznej Znanieckiego oraz jej pniejszych rozwini.
Przedsiwzicia badawcze podejmowane w Polsce w zakresie omawianej
problematyki byy nader liczne i zostay wielokrotnie opisane w rozmaitych systematyzacjach
bada i studiw (Nowakowski 1988, s. 33-63, Mirowski 1983, s. 75-90), analizach rnych
uj teoretycznych i badawczych (Malikowski M. 1989, s. 147-167 i 1992, s. 51-58),
przegldach zagadnie przebadanych przez polskich socjologiw miasta (Kryczka 1988, s.
271-285), ukazywaniu polskiego dorobku na tle innych krajw w konkretnej tematyce
spoeczno-przestrzennej (Eberhardt 1989, s. 12-18), prezentacji usystematyzowanych
bibliografii (Rybicki 1972, s. 439-452) i innych. Szczeglnie znaczca jest w tym zakresie
praca J. Turowskiego bdca prb syntezy socjologicznych bada miast (polskich i
czciowo zagranicznych) w ich trzech wymiarach: mikrorodowiska mieszkalnego, osiedla i
dzielnicy oraz makrorodowiska, poprzedzona krytyczn analiz kilku wyrnionych przez
autora koncepcji teoretyczno-metodologicznych (J. Turowski 1979).
Wanym zagadnieniem bdcym przedmiotem do licznych zainteresowa
badawczych w skali regionalnej bya ruchliwo przestrzenna i jej konsekwencje. Obok
studiw nad migracjami ze wsi do miast (Pohoski 1963), regionami wyludniajcymi si
(Eberhardt 1989), czy tzw. obszarami problemowymi (Dembowska 1994), naley wspomnie
o kierowanym przez A. Stasiaka kompleksie studiw spoeczno-przestrzennych nad
depopulacj obszarw wiejskich i ich uwarunkowaniami (m.in. Stasiak 1990), a z drugiej
strony nad rozwojem miast (Stasiak 1975, 1988, 1994).
Naley rwnie wspomnie o podejmowanych w szerszej skali wielodyscyplinarnych
przedsiwziciach studialnych i studialno-projektowych, z udziaem rnych socjologw, a
kierowanych przez A. Kukliskiego i G. Gorzalaka (np. 1989, 1995), J. Koodziejskiego
(np.1995), E. Wysock (1993, 1995, 1998), czy T. Sumienia (1993, 1998).
Poszczeglne rodowiska wielkomiejskie w Polsce byy przedmiotem czasem
kilkakrotnego zainteresowania socjologw miasta, niekiedy wspuczestniczcych w
wikszych wielodyscyplinarnych przedsiwziciach badawczych. W najwikszym stopniu
dotyczy to Warszawy (np. Nowakowski 1969, Piro 1977, Wallis 1969). Bogat literatur ma
Pozna, gdzie powstaway nie tylko studia kompleksowe (Zikowski 1967), ale take
dotyczce rnych konkretnych dziedzin przestrzennie zrnicowanej polityki miasta -
gospodarczej (Domaski R. 1999), ekologicznej (Mizgajski 2000), socjalnej (Woniak 1996),
dotyczcej strefy podmiejskiej (Mauszyska 2000). W pewnym stopniu dotyczy to rwnie
odzi (Piotrowski 1962, 1966, Markowski 2000), Lublina (Turowski 1970, 1988),
Wrocawia (Turnau 1960, Jaowiecki 1967, Bagiski 2000), Krakowa (Rbowska 1987, Sowa
1988, Sulimski 1976), Rzeszowa (Jadam, Malikowski 1980), Katowic i Grnego lska
(Frckiewicz 1988) oraz Trjmiasta (Gocz 2000).
Innymi typami miast poddawanymi rozlicznym badaniom, na ktre naley zwrci
szczegln uwag, byy miasta Ziem Zachodnich oraz szybko rosnce orodki rejonw
intensywnie uprzemysawianych (Nowej Huty, Polkowic, Puaw, Bechatowa, Pocka,
Milejowa, cznej i in.). Wyniki tych bada rwnie stanowiy materia do opracowa,
bdcych prbami uj syntetycznych. (m. in. Dulczewski 1961, Szczepaski 1973, Bagiski
1983, Miazga 1983).
Specjalny nurt docieka polskich socjologw porusza zagadnienie relacji pomidzy
socjologi i urbanistyk oraz moliwoci i zakres wsppracy socjologw z planistami
przestrzennymi. Chodzi tu o rozwaania S. Ossowskiego zatytuowane Urbanistyka i
socjologia (Ossowski 1967), liczne prace Z. Piro (1977, 1980, 1982), A. Wallisa (1970,
1978, 1990) i B. Jaowieckiego (1980), a take J. Zikowskiego (1972), J. Wiench (1988) i
W. Siemiskiego (1988).

Podstawy prawne i koncepcje planowania przestrzennego zarys rozwoju

Pocztki nowoczesnego planowania miast w Polsce wi si z powstaniem


Towarzystwa Urbanistw Polskich w 1923 roku. Stanowio ono bowiem forum wymiany
pogldw przedstawicieli rnych specjalnoci bardziej lub mniej zaangaowanych w procesy
planowania w skali osiedla lub miasta. Problem ten rycho znalaz si w ustawodawstwie
polskim w rozporzdzeniu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 16 lutego 1928 r. o prawie
budowlanym i zabudowaniu osiedli (Pogodziski 1975, s. 67-71)
Powstanie planowania w skali regionalnej mona z kolei wiza z dat powstania
pierwszego Biura Planu Regionalnego w Warszawie w 1930 roku, natomiast jego prawne
podstawy pojawiy si w 1936 r. wraz z wprowadzeniem pojcia regionalny plan
zabudowania w ustawie z dnia 2 kwietnia 1936 r., ktra nowelizowaa wymienione wyej
rozporzdzenie.
Myl planistyczna w Polsce nie tylko nadaa za jej rozwojem w innych krajach
europejskich, ale nawet j wyprzedzaa. atwo przyjto ustalenia tzw. Karty Ateskiej,
uchwalonej w 1933 r. przez Les Congres Internationaux de lArchitecture Moderne (CIAM),
dotyczce definicji miasta i okrelenia jego funkcji. Podkrela si niekiedy, e wanie Polska
bya pierwszym krajem, w ktrym jeszcze przed II wojn wiatow opracowano zarys planu
krajowego. Ju w dwudziestoleciu midzywojennym rzd zainicjowa w ramach zszywania
terytorium odzyskanego po trzech zaborach inwestycje na obszarach zacofanych, dziki
czemu rozpoczto budow Centralnego Okrgu Przemysowego i portu w Gdyni (Winiarski
1976, zob. te 40 lat planowania struktury przestrzennej Polski 1978).
Te bogate tradycje zostay wskrzeszone bezporednio po II wojnie wiatowej.
Dekretem z dnia 2 kwietnia 1946 r. o planowym zagospodarowaniu przestrzennym kraju
powoano ca struktur administracyjn na szczeblu planowania centralnego, regionalnego
i miejscowego - z Gwnym Urzdem Planowania Przestrzennego na czele. Mia on
wprawdzie cile wspdziaa z Centralnym Urzdem Planowania (CUP), odpowiedzialnym
za planowanie gospodarcze, ale by jednostk odrbn, ktra odpowiadaa za planowanie
przestrzenne w skali kraju, regionw i miejscowoci. Jego gwnym zadaniem byo
opracowanie dugookresowego planu zagospodarowania kraju jako podstawy dla planw
regionalnych i miejscowych. Zadanie takie jak pisze B. Malisz byo nowoci nawet w
skali wiatowej (Malisz 1984, s. 9). W pracach nad planem posuono si wwczas metod
tzw. kolejnych przyblie, czyli stopniowego konkretyzowania, a wraz z nim korygowania,
koncepcji i przyjmowanych wczeniej przesanek.
Prace te brutalnie przerwano w 1949 r., a ca struktur organizujc planowanie
przestrzenne w Polsce faktycznie zlikwidowano, bowiem planowanie przestrzenne zostao
zdominowane przez gospodarcze. Zreformowane planowanie w skali regionalnej i krajowej
podporzdkowano Pastwowej Komisji Planowania Gospodarczego (PKPG), a planowanie
miejscowe bezporednio Ministerstwu Budownictwa. W rok pniej zostao ono powierzone
Komitetowi ds. Urbanistyki i Architektury (KUA).
Sformuowanie planowanie przestrzenne zniko z regulacji prawnych a do 1961 r.,
kiedy to zostaa uchwalona ustawa o planowaniu przestrzennym. Uchylaa ona wszystkie
wczeniejsze nader niespjne regulacje, wizaa planowanie przestrzenne z gospodarczym i
ustalaa trzy skale: planu krajowego, regionalnego (dla wojewdztw) i miejscowego (dla
jednostek osadniczych). Wprowadzaa ponadto pojcie planu realizacyjnego, ktry dotyczy
zagospodarowania terenw realizacji inwestycji budowlanych. Ustawa ta rnicowaa
rwnie plany pod wzgldem horyzontu czasowego na: kierunkowe, perspektywiczne i
etapowe.
W latach szedziesitych i siedemdziesitych postpowao zdecydowane umacnianie
si planowania centralnego. Przewaajca cz nowych inwestycji bya objta decyzjami
lokalizacyjnymi Komisji Planowania przy Radzie Ministrw. Natomiast pozostae inwestycje,
ktre miay odznacza si swobod lokalizacyjn, musiay by zgodne z wytycznymi tej
Komisji. Na pocztku lat osiemdziesitych w ramach tzw. weryfikacji polityki przestrzennej
sformuowano nawet zakaz budowy i rozbudowy wikszych zakadw w aglomeracjach
miejskich (Opao 1989, s.45).
Na pocztku lat siedemdziesitych opracowano kilka naukowych koncepcji
stanowicych modelowe studia nad rozwojem sieci osadniczej w Polsce (Prognozy rozwoju...,
1971). Stanowiy je nastpujce koncepcje:
model wzowo-pasmowy - B. Malisza i P. Zaremby, w ktrym sie osadnicza
rozpatrywana jest w trzech kategoriach: obszarw o okrelonych funkcjach, pasm
infrastruktury i wzw ogniskujcych funkcje obsugi;
model regionw zurbanizowanych K. Dziewoskiego, oparty na zaoeniu
wspdziaania orodka regionalnego z jego otoczeniem; wyodrbnione regiony o
rnych, wzajemnie uzupeniajcych si funkcjach miay poprzez wzajemne powizania
integrowa si w cao, jak stanowi kraj;
model rozwoju aglomeracji miejskich S. Leszczyckiego, S. Hemana i P. Eberhardta,
ekstrapolujcy tendencje do rozprzestrzeniania si wielkich aglomeracji dominujcych w
sieci osadniczej Polski. Stanowi on swoiste ostrzeenie przed niekontrolowanym
rozrostem aglomeracji miejsko-przemysowych.
Powysze koncepcje wykorzystano w 1974 r. do planu przestrzennego
zagospodarowania kraju (Malisz 1984, s. 29). Opracowano model policentrycznej
umiarkowanej koncentracji, zrnicowano w nim tempo wzrostu aglomeracji, uwzgldniono
predyspozycje rodowiskowe i posiadane zasoby, poddano analizie ograniczenia progowe i
wreszcie zgodnie z tym planem potencja przemysowy mia by stopniowo przesuwany
w kierunku pnocnym i wschodnim. Plan ten nigdy jednak nie zosta przyjty przez Sejm, a
realizacja zdecydowanie odbiegaa od przyjtych w nim zaoe i ustale.
Dodatkowe utrudnienia spowodowaa reforma podziau administracyjnego w 1975 r.,
ktra wprowadzia 49 wojewdztw, jednostek zbyt maych, aby mogy stanowi
funkcjonalne regiony. Kryzys spoeczno-gospodarczy i polityczny, wybuch spoecznego
entuzjazmu w 1980 r. i jego ryche zgaszenie wprowadzeniem stanu wojennego stay si
podoem do nowej dyskusji nad gospodark przestrzenn, bdc z natury rzeczy
paszczyzn konfliktw i cierania si interesw. W literaturze planistycznej coraz czciej
pojawia si postulat prowadzenia polityki przestrzennej (Goryski 1982, Malisz 1984).
Sformuowanie polityka przestrzenna odnoszona do wszystkich trzech szczebli
planowania pojawio si w ustawie o planowaniu przestrzennym z dnia 12 lipca 1984 r., ktrej
zapisy mogyby zapocztkowa zupenie nowy etap w rozwoju myli planistycznej i praktyce
planowania. Jednak - jak to ju wwczas sygnalizowano w pracach naukowych ustawowa
regulacja znacznie wyprzedzaa dotychczasow praktyk, a nawet propozycje naukowe.
(Domaski 1989, s. 8). Decydujce bowiem znaczenie mia wczesny kontekst spoeczny i
niestabilno sytuacji politycznej oraz gospodarczej (Herbst 1987, s. 98).
W myl regulacji ustawowych z 1984 r. plany przestrzenne miay okrela warunki
przyrodnicze, spoeczne, ekonomiczne i kulturowe przestrzennego zagospodarowania, ale
take cele i zasady polityki, ktrych jednak nigdzie nie zdefiniowano. Std nawet po piciu
latach obowizywania ustawy odnotowa mona byo nieco sarkastyczne nawoywanie
jednego z czoowych teoretykw planowania: Jeli wic zasady te maj wsptworzy
fundament planowania przestrzennego, naley spiesznie przystpi do ich sformuowania
(Domaski 1989, s. 8). Nowa formua planowania stawiaa jeszcze jeden nadzwyczaj wany
wymg - uwzgldnianie partycypacji ludnoci.
Ustawa o planowaniu przestrzennym (art. 15) zobowizywaa terenowe organy
administracji pastwowej do udostpniania zaoe i samych planw do publicznego wgldu,
a nastpnie do przedstawiania radzie narodowej uwag zgaszanych nie tylko przez
organizacje, ale i przez zwykych obywateli.
Zapisy tej ustawy w pewnym sensie abstrahoway od wczesnej sytuacji politycznej i
psychospoecznej w kraju, natomiast stanowiy odbicie idei ujawniajcych si w myli
planistycznej krajw zachodnioeuropejskich. Zapis o wczeniu mieszkacw w proces
planowania mia by moe swoje rdo w wymianie myli m.in. na konferencji polsko-
szkockiej (Turnbull R.G.H. 1971), gdzie opisano niedogodnoci zgaszania protestw po
sporzdzeniu projektu, polegajcych na trudnociach zmian gotowego ju planu i pewnym
oporze planistw wobec nanoszenia poprawek po zakoczeniu prac projektowych. Ten sam
autor krytycznie odnis si do scentralizowanych procedur planistycznych w Szkocji,
zalecajc zmniejszenie uwikania ministra w lokalne szczegy.
W zwizku z now ustaw podjte zostay prace nad metodami i technikami
planowania przestrzennego (Dembowska 1987-1989), w ktrych szczegowo okrelano
zakres rozmaitych studiw skadajcych si na diagnoz stanu zagospodarowania, opis cykli
czynnoci procesu formuowania zaoe i opracowywania planu. Zawsze przy tym
podkrelano konieczno udziau spoeczestwa w tym procesie (Dembowska 1987-1989,
cz I, s. 80; Mirowski 1987, s. 139-141), jednake w analizach rzeczywistoci spoecznej
niekiedy ujawniano fasadowy charakter tego uczestnictwa (Wiench 1987, s.51) i moliwoci
jedynie formalistycznego wypeniania przepisw ustawy (Herbst, Siemiski 1987, s. 219-
223). Naley jednak doda, e rwnie w kocu lat dziewidziesitych postulat zwikszenia
skutecznoci i sprawnoci spoecznej partycypacji w procesie planowania nie przesta by
aktualny, a w miejsce starych trudnoci pojawiy si nowe (Siemiski 1999, s. 85-91).
Wrd socjologw bezporednio wsppracujcych z planistami wystpuje niekiedy
pogld, e jedn z form spoecznej partycypacji s badania socjologiczne (Kowalski, Majer
1987, Miazga 1990), zwaszcza e jest to forma szczeglnie preferowana przez mieszkacw
- by moe dlatego, e rozprowadzenie wrd nich ankiety stanowio jedyne pozytywne
dowiadczenie spoecznej konsultacji.
Uchwalenie ustawy z 8 marca 1990 r. o samorzdzie terytorialnym zapocztkowao
proces przeksztace ustrojowych Polski. Jej postanowienia daway podstaw do
zawiadywania wasnymi sprawami gminy, a miejscowe plany zagospodarowania
przestrzennego zaczy nalee do wycznej waciwoci rady gminy (L. Wojtasiewicz
1991, s. 19).
Godzien podkrelenia jest intensywny w latach dziewidziesitych rozwj wymiany
myli, korzystania z midzynarodowych dowiadcze i popularyzacji wiedzy o problemach
gmin zarwno przez rodowiska samorzdowe (w szczeglnoci chodzi tu o liczne publikacje
i konferencje organizowane przez Federacj Zwizkw i Stowarzysze Gmin Polskich), jak i
naukowe. W wyniku wsppracy krakowskiego oddziau Instytutu Gospodarki Przestrzennej i
Komunalnej oraz konsultantw z Llewelyn-Davies w Londynie ze rodkw brytyjskiego
Funduszu Know-How powstao dwanacie tomw poradnika pt. Gospodarka przestrzenna
gmin (Ziobrowski, Tomlinson 1996), ktry omawia m.in. prawne, ekonomiczne i spoeczne
uwarunkowania gospodarki przestrzennej, sporzdzanie strategii, prognoz, planw
miejscowych i planw ochrony, monitoringw gospodarki przestrzennej i in.
Zmieniajce si warunki wymagay nowego podejcia planowania przestrzennego
wobec wspczesnej rzeczywistoci. Zwracali na to uwag tacy jego teoretycy jak J.B.
Cullingworth (1994), a zwaszcza P. Healey. Autorka ta proponuje nowe w warunkach
brytyjskich podejcie do tworzenia planu, ktre byoby jak to okrela - oparte na
uzgadnianiu (planning through debate). Jej zdaniem, wspczesne warunki rozwinitej
gospodarki i zrnicowanych struktur spoecznych wymagaj lepszego wykorzystania
demokratycznych moliwoci ksztatowania rodowiska (Healey 1992).
Ta sama autorka, we wsppracy z T. Shaw z Uniwersytetu w Newcastle, omawia
przeciwstawienie dotychczasowemu planowaniu przestrzennemu now jego koncepcj,
zwan planowaniem zrwnowaonego rozwoju (sustainable development). Kamieniem
wgielnym brytyjskiego systemu planowania jest jak pisz autorzy (Healey, Shaw 1993 s.
770-775) skupienie si na jakoci rodowiska, przy czym ograniczenia w tym zakresie nie
s ju tylko problemem lokalnym czy regionalnym, ale dotycz skali krajowej i globalnej.
Konieczne staje si zatem stae denie do zachowania rwnowagi w rodowisku, a jego
znaczenie stale wzrasta w rozwaaniu relacji pomidzy ekonomicznym, spoecznym i
przyrodniczym wymiarem rzeczywistoci. Podobne pogldy na polskim gruncie goszone s
przede wszystkim przez S. Kozowskiego (1994, 1995).
Z koncepcjami planowania przestrzennego niektrzy autorzy cile wi pewne wizje
polityki regionalnej. Jednym z przykadw jest, powstae w drugiej poowie lat
osiemdziesitych, podejcie zaproponowane przez R. Millera i M. Ct (1987), zwane
rozwijaniem nastpnej Doliny Krzemowej (growing the next Silicon Valley). Opiera si
ono na zaoeniu, e obecnie jedyn form aktywizacji obszarw zapnionych moe by
rozwijanie przemysw wysokiej techniki. Jest to moliwe przede wszystkim w skupiskach
ludzkich (clusters), zwaszcza w aglomeracjach miejskich, gdzie mona uzyska efekt
samorozwoju (self-feeding effect). Niezbdne jest wszake istnienie tzw. kapitau
innowacyjnego, a take wsparcie ze strony pastwa - zmniejsza ono bowiem podejmowane
ryzyko i zapewnia dostp do bada naukowych. Autorzy, krytykujc inne metody strategii
rozwoju regionalnego, przedstawiaj w formie instruktau kolejne czynnoci skadajce si na
proponowan przez nich strategi oraz program dziaa czstkowych (zob. Karpiski 1990, s.
27-32).
Inn propozycj odnoszon do planowania miast w USA i Wielkiej Brytanii formuuje
S.S. Fainstein z Rutgers University. Autorka stwierdza, e planowanie miast w tych krajach
przestawia si z funkcji regulacyjnej na promowanie rozwoju. Analizujc konkretne
przedsiwzicia planistyczne w Nowym Jorku i Londynie stwierdza, e planowanie - bdc
zorientowane na potrzeby prywatnego kapitau staje si bardziej realistyczne i elastyczne
(Fainstein 1991, s. 26). Obecnie zadaniem planistw w mniejszym stopniu jest wyznaczanie
sposobw uytkowania terenu, wzrasta natomiast potrzeba ich zaangaowania w
identyfikowanie dobrze rokujcych przedsiwzi (promising businesses), negocjowanie,
promowanie przedsibiorczoci.
Problem zupenie nowych wymaga stawianych przez wspczesne warunki wobec
planisty szczeglnie trafnie wyrazi L. Albrechts z Uniwersytetu w Leuven. Uwaa on, e w
latach osiedemdziesitych nastpio przejcie na nowe sposoby produkcji, geograficzne
otwarcie si oparte na gospodarce rynkowej, a przede wszystkim wszechogarniajca
elastyczno (all-encompassing flexibility). Wszystko to miao wpyw na zmiany w
planowaniu przestrzennym, ktre wymaga nowego zdefiniowania roli planisty
przestrzennego. Musi on obecnie posiada umiejtnoci pozwalajce na dziaanie na trzech
rnych polach: politycznym, technicznym oraz menederskim. Planowanie nie jest
abstrakcyjn analiz, ale konkretnym socjo-historycznym dziaaniem (Albrechts 1991, s.
133). Wspczesny planista konfrontuje swoje techniczne umiejtnoci z innymi na wolnym
rynku. Musi by zatem zdolny do operacjonalizacji celw, implementacji do projektu
politycznych propozycji, a nastpnie musi umie oceni skutki finansowe. Planista jest take
pomostem pomidzy publicznym i prywatnym oraz pomidzy wiedz i praktyk (Albrechts
1991, s. 134), niezbdne jest wic posiadanie umiejtnoci menederskich do ustalania
kontaktw pomidzy firmami, orodkami badawczymi, rdami finansowania oraz
ludnoci.
W literaturze polskiej i zagranicznej pojawiay si co pewien czas przegldy systemw
planowania przestrzennego w rnych krajach. Szczegln uwag zwraca opracowanie
profesora urbanistyki na uniwersytetach w Delaware i Cambridge J.B.Cullingwortha (1994),
ktry podda analizie systemy planistyczne w Wielkiej Brytanii, Francji i Holandii pod ktem
moliwoci wykorzystania ich elementw w praktyce planistycznej w USA. Krtk
charakterystyk planowania przestrzennego w Danii, Finlandii, Francji, Holandii, Niemczech,
Norwegii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i USA opracowa T. Kachniarz (1992). Natomiast
ostatnio w kontekcie przygotowa Polski do wejcia do Unii Europejskiej - Z. Dembowska
opublikowaa analiz porwnawcz oraz ocen systemw planowania, ich podstaw prawnych
oraz rodzajw opracowa planistycznych we Francji, Holandii, Niemczech i Wielkiej
Brytanii (Dembowska 1999).
Wraz z wejciem w ycie nowej ustawy z 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu
przestrzennym, w myl ktrej miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego stay si
przepisem gminnym, jeszcze bardziej wzrosa ranga gminy. Zobowizanie samorzdw w
postaci tzw. zadania wasnego do caociowego zagospodarowania wadanego terenu
sprawio, e to wanie gmina staa si podmiotem de facto odpowiedzialnym za ksztat
polskiej przestrzeni. W nowej ustawie nie ma poj planu krajowego i planw regionalnych, a
w ich miejsce pojawiay si studia, koncepcje i programy, ktre nie miay mocy
obowizujcej, lecz stanowiy raczej rodzaj oferty skierowanej gwnie do silnych gmin przez
kade z 49 sabych wojewdztw. Studium zagospodarowania przestrzennego wojewdztwa
miao stanowi rwnie podstaw do opracowania wojewdzkich programw zada
rzdowych.
W planie miejscowym, zamiast dotychczasowych planw oglnych i szczegowych,
ustawa wprowadzia studium uwarunkowa i kierunkw przestrzennego zagospodarowania
gminy (okrelajce uwarunkowania, cele i kierunki polityki przestrzennej) oraz plan
miejscowy, ktry sprowadza si do funkcji regulacyjnej, czyli okrelenia przeznaczenia i
zasad zagospodarowania terenu (Kachniarz, Niewiadomski 1994, s. 12-13).
Ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym zdecydowanie podniosa rang zagadnie
stosunkw wasnociowych. Dotd mogy by one w procesie planowania niemal zupenie
ignorowane, natomiast - w zwizku z wprowadzeniem obowizku odszkodowa - stosunki
wasnociowe staj si jednym z kluczowych uwarunkowa rozwiza przestrzennych.
Reforma administracyjna wprowadzona od stycznia 1999 r. utworzya powiaty jako
nowe ponadgminne jednostki samorzdu terytorialnego oraz szesnacie samorzdowych
wojewdztw (regionw). Nowy podzia nie spowodowa naruszenia kompetencji gmin, ani
nie wprowadzi zmian w samodzielnoci realizowania polityki przestrzennej przez gminy na
swoim terenie. Nie przewidziano rwnie tworzenia planw zagospodarowania
przestrzennego powiatw.
Odmiennie natomiast okrelone s po reformie zadania w sferze ksztatowania
przestrzeni na poziomie krajowym i wojewdzkim, w zwizku ze zmianami w ustawie o
zagospodarowaniu przestrzennym, wprowadzone ustaw z dnia 24 lipca 1998 r. o zmianie
niektrych ustaw okrelajcych kompetencje organw administracji publicznej w zwizku z
reform ustrojow pastwa.
Regulacje prawne dotyczce poziomu regionalnego nakadaj obecnie na samorzd
wojewdzki zadanie opracowania i uchwalenia strategii rozwoju i planu zagospodarowania
przestrzennego wojewdztw. Nastpnie powinny by one systematycznie aktualizowane, a na
ich podstawie odpowiednie organy wykonawcze samorzdu wojewdzkiego opracowuj
samorzdowe programy zada. Po uchwaleniu ich przez sejmiki wojewdzkie bd wpisane
do rejestrw prowadzonych przez wojewodw. Obecnie, na pocztku 2001 r., wszystkie
wojewdztwa opracoway wasne strategie rozwoju a krtkie ich omwienie w konfrontacji
z ocen sytuacji spoeczno-gospodarczej zawiera ostatni rozdzia niniejszej pracy.
Na poziomie krajowym obowizek opracowywania i aktualizowania koncepcji
polityki przestrzennego zagospodarowania kraju naoony jest na Prezesa Rzdowego
Centrum Studiw Strategicznych. Nastpnie koncepcja ta jest zatwierdzana przez Rad
Ministrw i przedkadana Sejmowi. Wyznacza ona gwne cele rozwoju kraju, ktre powinny
by uwzgldniane w strategiach rozwoju wojewdztw. Zawiera rwnie ustalenia dotyczce
centralnych programw zada rzdowych, ktre s nastpnie przekazywane do rejestrw
wojewdzkich oraz obligatoryjnie wprowadzane do planw miejscowych (przy czym warunki
ich wprowadzenia bd podlegay negocjacjom).
Ustawa z dnia 12 maja 2000 r. o zasadach wspierania rozwoju regionalnego nakada
na ministra waciwego do spraw rozwoju regionalnego obowizek opracowania projektu
narodowej strategii rozwoju regionalnego. Dokument ten w odniesieniu do lat 2001-2006
zosta przyjty przez Rzd RP 28 grudnia 2000 r.
Uwzgldnia on ustalenia innych, wczeniej przyjtych przez rzd dokumentw, takich
jak m.in.: "Polska 2025 - Dugookresowa strategia trwaego i zrwnowaonego rozwoju" (z
lipca 2000 r.), "II polityka ekologiczna pastwa" (z lipca 2000 r.), a przede wszystkim
"Koncepcja polityki przestrzennego zagospodarowania kraju" (z padziernika 1999 r.).
Wedug zapisw dokumentu: Polska 2025 - Dugookresowa strategia trwaego i
zrwnowaonego rozwoju" nadrzdnym celem polityki rozwoju spoeczno-gospodarczego
jest zapewnienie dobrobytu polskich rodzin, wzmocnienie ich samodzielnoci materialnej
oraz poczucia bezpieczestwa. Jej gwne rdo bdzie tkwio w unowoczenieniu
gospodarki oraz poprawie jej efektywnoci i konkurencyjnoci.
Zgodnie z zaoeniami dokumentu pn. "II polityka ekologiczna pastwa" stan
rodowiska przyrodniczego uznawany jest za szczeglnie wany czynnik okrelajcy warunki
rozwoju kraju. Zintegrowane dziaania sektorw gospodarczych oraz samorzdw ma czy
troska o rodowisko. Umocnienie spjnoci Polski w sferze przestrzennej, spoecznej i
ekologicznej bdzie moliwe dziki zachowaniu rnorodnoci kulturowej i przyrodniczej
oraz zapobieganiu nadmiernym zrnicowaniom w poziomie rozwoju i warunkw ycia
ludnoci. Za priorytetowe uznano dziaania zmierzajce do poprawy jakoci wd, powietrza
oraz racjonalizacji gospodarki odpadami, a za niezbdne dla zachowania dziedzictwa
przyrodniczego uznano podnoszenie wiadomoci ekologicznej w spoeczestwie.
Dokument rzdowy pn. Koncepcja polityki przestrzennego zagospodarowania kraju
okreli gwne zasady ksztatowania polskiej przestrzeni. Wobec koniecznoci radykalnej
modernizacji gospodarki, ponad potrzeb rwnowaenia rozwoju kraju przedoono obecnie
zadanie zwikszenia aktywnoci spoeczno-gospodarczej w miejscach szczeglnie
korzystnych dla rozwoju gospodarczego. Za nadrzdne uznano wic nadrobienie zapnie
wobec innych krajw w wybranych wzach i pasmach systemu przestrzennego
zagospodarowania Polski, a na drugim miejscu postawiono zadanie uniknicia trwaej
polaryzacji polskiej przestrzeni poprzez wyrwnywanie historycznie uksztatowanych
dysproporcji.
Powysza zasada oznacza wspieranie rozwoju funkcji orodkw o znaczeniu
europejskim, jak: Warszawa, Trjmiasto, Pozna, Krakw, a nastpnie - Szczecin, Wrocaw,
d, Katowice, Lublin, Bydgoszcz z Toruniem oraz Biaystok i Rzeszw. Z drugiej jednak
strony wie si z tym zwikszenie moliwoci wsparcia dla aktywizacji spoeczno-
gospodarczej regionw, dyfuzji aktywnoci i innowacji biegunw wzrostu na otaczajce je
obszary oraz wspomagania przedsibiorczoci. Zadanie zapobiegania nadmiernym,
nieakceptowanym spoecznie zrnicowaniom kraju ma by realizowane poprzez
ograniczanie przestrzennego kumulowania si szczeglnie dotkliwych problemw, przede
wszystkim bezrobocia i pauperyzacji.
W Narodowej strategii rozwoju regionalnego 2001-2006 sformuowano nastpujce
cele polityki rozwoju regionalnego: utrzymanie wysokiego tempa wzrostu gospodarczego,
tworzenie nowych miejsc pracy, stymulowanie przeksztace strukturalnych oraz
nowoczesnych form dziaalnoci zwizanych z formowaniem si spoeczestwa
informacyjnego, przy jednoczesnym umoliwieniu rozwoju i zaspokojenia potrzeb yciowych
mieszkacw wszystkich regionw Polski.
W dokumencie tym - uwzgldniajc wymogi decentralizacji pastwa powstae w
efekcie reformy administracyjnej, a z drugiej strony dostosowujc si do europejskiej polityki
strukturalnej - przyjto kilka zasad wspierania rozwoju regionalnego:
Zasada programowania, w myl ktrej na szczeblu krajowym i wojewdzkim
polityka regionalna jest oparta na strategiach, programach i planach rozwoju.
Programowanie to jest kompleksowe i komplementarne, a zatem wymaga koordynacji
na szczeblu centralnym i regionalnym. Dla przygotowywanych programw
operacyjnych rozwoju regionalnego gwnym punktem odniesienia jest wanie
Narodowa strategia rozwoju regionalnego".
Zasada koncentracji, ktra wynika z niedostatku rodkw finansowych i wskazuje na
konieczno ustalania priorytetw i okrelania obszarw wsparcia (z niskim
poziomem PKB, bezrobociem strukturalnym itp.).
Zasada dodatkowoci, w myl ktrej wysoko wydatkw na polityk strukturaln
nie powinna ulega zmniejszeniu (np. z powodu wsparcia finansowego ze strony
Wsplnoty).
Zasada subsydiarnoci, ktra w interpretacji autorw Narodowej strategii rozwoju
regionalnego zatraca jasno zasady pomocniczoci (subsydiarnoci), wywodzcej si
z katolickiej nauki spoecznej i przyjtej w Unii Europejskiej, a goszcej, e
organizacje, instytucje i wszelkie szczeble wysze s tworzone wwczas, gdy
przekraczaj moliwoci szczebla niszego. Dlatego wanie okrelane s jako
pomocnicze. Natomiast w dokumencie rzdowym o zasadzie subsydiarnoci mwi
si, e okrela ona waciwoci i kompetencje podmiotw wadzy publicznej na
odpowiednim poziomie, a rozwj regionalny opiera si na samodzielnoci
wojewdztw oraz na wsppracy samorzdu wojewdzkiego z innymi podmiotami.
Zasada partnerstwa, polegajca na wczaniu zainteresowanych instytucji,
organizacji, wadz pastwowych i samorzdowych na rnych poziomach oraz
przedstawicieli rodowisk spoeczno-gospodarczych do partnerskiej wsppracy.
Specjaln rol w tym wzgldzie bdzie odgrywaa Rada Polityki Regionalnej Pastwa
przy Prezesie Rady Ministrw (powoana na mocy ustawy o zasadach wspierania
rozwoju regionalnego).
Za gwny cel Narodowej strategii rozwoju regionalnego uznano tworzenie
warunkw wzrostu konkurencyjnoci regionw oraz przeciwdziaanie marginalizacji
niektrych obszarw w taki sposb, aby sprzyja dugofalowemu rozwojowi gospodarczemu
kraju, jego spjnoci ekonomicznej, spoecznej i terytorialnej oraz integracji z Uni
Europejsk. Aby zosta on osignity interwencjonizm pastwa bdzie skupiony wok
kilku priorytetw:
rozbudowy infrastruktury (podzielonej na trzy grupy: o znaczeniu ponadlokalnym, o
funkcjach metropolitalnych oraz tzw. infrastruktury spoeczestwa informacyjnego),
restrukturyzacji bazy ekonomicznej regionw,
rozwoju zasobw ludzkich,
wsparcia obszarw wymagajcych aktywizacji i zagroonych marginalizacj,
rozwoju wsppracy midzyregionalnej.
Pastwo prowadzi polityk regionaln, wspierajc finansowo zadania przedstawiane w
programach wojewdzkich. Realizacja powyszych priorytetw uzaleniona jest wic od
wynegocjowanych kontraktw z poszczeglnymi wojewdztwami.
Zgodnie z ustawami o samorzdzie wojewdzkim oraz o zasadach wspierania rozwoju
regionalnego za formuowanie i realizacj polityki rozwoju w wojewdztwie odpowiada
samorzd wojewdztwa, a w jego imieniu zarzd.
Sejmik wojewdztwa uchwala strategi rozwoju regionalnego, program wojewdztwa
oraz jako partner Rady Ministrw - zatwierdza kontrakt wojewdzki. Warunkiem ubiegania
si wojewdztw o dofinansowanie proponowanych przedsiwzi rozwojowych z budetu
pastwa jest przedstawienie wizji rozwoju danego obszaru, ktra musi by spoecznie
akceptowalna, a planowane wydatki publiczne racjonalne.
Natomiast wojewoda, dziaajc z upowanienia rzdu, wsporganizuje negocjacje
zwizane z kontraktem wojewdzkim i wspuczestniczy w analizie wnioskw samorzdw
wojewdztw ubiegajcych si o rodki budetowe i zagraniczne. Na etapie wdraania
kontraktw nadzoruje on ich wydatkowanie.
Prawidowo prowadzenia polityki regionalnej zabezpiecza system monitoringu i
oceny, ktry obejmuje obserwacje w piciu sferach:
1. sytuacji spoeczno-gospodarczej kraju,
2. realizacji celw narodowej strategii,
3. sytuacji spoeczno-gospodarczej poszczeglnych wojewdztw,
4. realizacji celw strategii wojewdzkich i programw operacyjnych,
5. finansowania konkretnych programw i projektw.
Wdraanie narodowej strategii na poziomie krajowym i regionalnym bdzie
monitorowane przez specjalnie w tym celu tworzone komitety.
SPOECZNE PODSTAWY
PLANOWANIA PRZESTRZENNEGO 1

Wspczesne spoeczestwo a planowanie przestrzenne

Wyzwania cywilizacyjne

W pracach nad teoretycznymi podstawami planowania przestrzennego wyodrbnia si


trzy sfery rzeczywistoci: produkcyjn, ekologiczn i spoeczn. Sfera spoeczna obejmuje
ycie zbiorowe ludzi, na ktre skadaj si zarwno mae struktury spoeczne (rodzina, grupy
celowe, spoecznoci lokalne) i zachodzce w nich interakcje bezporednie, jak i wielce
zoone wielowarstwowe makrostruktury i procesy dokonujce si w skali globalnej. Przebieg
procesw zachodzcych w rnych skalach znajduje swoje odzwierciedlenie w wiadomoci,
wywoujc wiksze lub mniejsze zmiany w postawach i zachowaniach. Nie bez wpywu na
ycie ludzi pozostaway takie globalne zjawiska jak: zimna wojna, kryzys energetyczny,
klski ekologiczne, przemiany geostrategiczne, a take odzyskanie suwerennoci,
zagszczenie kontaktw midzynarodowych, a wczeniej - industrializacja czy rewolucja
naukowo-techniczna.
Szczeglnie widocznym wyrazem zachowa spoecznych bya i cigle jeszcze
pozostaje ruchliwo przestrzenna, migracje wie-miasto oraz gwatowne przyrosty liczby
mieszkacw na obszarach intensywnie uprzemysawianych. Wczesna industrializacja to stale
rosnce zapotrzebowanie na si robocz, a zatem - w sferze spoeczno-przestrzennej - szybki
rozwj orodkw miejskich i caych rejonw przemysowych. Nieodcznym korelatem
powyszych mechanizmw bya depopulacja obszarw depresji spoeczno-gospodarczej. W
wyniku systematycznego odpywu najbardziej prnych jednostek - oprcz zachwiania
struktur demograficznych (wieku, pci) - nastpowao dalsze pogbianie si
midzyregionalnych dysproporcji (m.in. wskutek negatywnej selekcji ludnoci). Innym
nastpstwem bya swoista rotacja struktur spoecznych - pooenie spoeczne i pochodzenie
przestay determinowa bez reszty status jednostki i jej rol w nowych strukturach
spoecznych.

1 Tekst rozdziau zosta opublikowany przez autora w kwartalniku Czowiek i rodowisko 1994, nr 3, s. 337-354.
Z czasem, wymogi technologiczne, nowoczesna organizacja pracy i zmiany w
metodach zarzdzania zaczy wymusza coraz wyszy stopie przygotowania kadr. Postp
naukowo-techniczny okaza si czynnikiem pogbiajcym dysproporcje terytorialne wskutek
szybkiego wzrostu dystansu najlepszych w stosunku do przecitnych, a tym bardziej -
najsabszych. Przepyw korzyci od bogatych do biednych, nawet jeli wystpowa, to w
proporcjach niewspmiernych do faktycznych rnic. Ponadto rozwj technologiczny
powstrzyma zapotrzebowanie na rce do pracy nisko kwalifikowanej, a tym samym na
imigracj z obszarw uboszych, przeciwnie - generalnie zapotrzebowanie to nie nada za
przyrostem ludnoci.
Emancypowaniu si czowieka spod przemonej presji warunkw zewntrznych typu
fizycznego: klimatycznych, biotycznych, geofizycznych towarzyszy coraz silniejszy
konformizm, podleganie standardom, uniformizacji. Obfito masowo produkowanych dbr
sprawia, e spoeczestwo globalne to przede wszystkim spoeczestwo konsumpcyjne. Z
drugiej strony za na gruncie poczucia niezaspokojenia jakich potrzeb powstaj ruchy
spoeczne - kontestacyjne, reformatorskie lub rewolucyjne, przy czym roszczenia dotycz
zarwno sfery bytowej - rde utrzymania, mieszkania, poziomu konsumpcji i oglnych
warunkw ycia, jak i sfery praw obywatelskich (m.in. w zwizku z upowszechnieniem si
idei praw czowieka i wzrostem poziomu wiadomoci spoecznej).
Powstaj zupenie nowe okolicznoci zewntrzne - rozwj komunikacji, a nastpnie
telekomunikacji, informatyki, techniki audiowizualnej i komputerowej. Stwarza to dotd
niespotykane moliwoci sterowania wielkimi procesami, a nowe jakociowo czynniki nios
ze sob tyle szans, co niebezpieczestw. Szczeglnego zasygnalizowania wymagaj
dokonujce si zmiany w nastpujcych sferach:
a) dostp do informacji,
b) rozrywka i kultura masowa,
c) ycie rodzinne (struktura, podzia zada, wypieranie rodziny z wanych rl spoecznych -
zwaszcza wychowania, niemono funkcjonowania rodziny wielopokoleniowej m.in.
wskutek standardw mieszkaniowych),
d) spoeczno lokalna (rozpad tradycyjnych wizi i zanikanie autorytetw),
e) systemy wartoci, denia, style ycia oraz zmiany stosunku do norm moralnych i
upowszechnianie si relatywizmu etycznego (czyli negowanie istnienia staej, niezalenej od
okolicznoci, wartoci moralnej czynu).
W organizacji ycia spoeczno-politycznego wystpuj tendencje do przerostu i
rozdcia funkcji pastwa oraz wielkich organizacji, ktre za pomoc zbiurokratyzowanego
aparatu kontroluj niemal wszystkie przejawy ludzkiej dziaalnoci.

Sytuacja w Polsce

W porwnaniu z krajami rozwinitymi Polska charakteryzuje si do znacznym


zapnieniem w zakresie poziomu zamonoci, ale take wartoci zasobw ludzkich -
poziomu wyksztacenia i przygotowania zawodowego, wydajnoci i jakoci pracy, rozwoju
nauki, techniki, technologii.
Godne zwrcenia uwagi jest systematyczne pogarszanie si sytuacji demograficznej
Polski (np. liczba urodze w 1993 r. bya najnisza od wojny, spadajc poniej p miliona,
wyranie podwysza si rednia wieku mieszkaca Polski, przy jednoczesnej zwikszonej
przedwczesnej umieralnoci i braku wzrostu redniej dugoci ycia, ktra jest o kilka lat
krtsza ni w Europie Zachodniej). Pogbiajcy si w Polsce stan frustracji spoecznej -
objawiajcy si przede wszystkim wielopaszczyznow biernoci - ma swoje przyczyny w
nastpujcych po sobie rozczarowaniach brakiem odczuwalnych pozytywnych efektw
transformacji ustrojowej, przeciwnie - wzmagaj si obawy gwnie o utrat pracy i
pogbianie si ubstwa.
Stosunkowo najwiksze moliwoci adaptacji do nowych warunkw wystpiy w
strefach wpywu wielkich orodkw miejskich, dysponujcych bogatszym potencjaem
intelektualnym i wielofunkcyjnym wyposaeniem. Im jednak orodki mniejsze (a zwaszcza
monofunkcyjne), tym jest niszy poziom zaradnoci w strefach ich oddziaywania. Z drugiej
strony natomiast pogbiajce si ubstwo jest nie tylko rezultatem, ale i powanym
ograniczeniem aktywnoci i przedsibiorczoci (znacznie bowiem mniejsze s wwczas
szanse na oddolne inicjatywy).
W sytuacji jednoczenia si najbogatszych pastw europejskich - rola Polski jest
nadzwyczaj trudna i pena zagroe. Gwne z nich polega - jak si zdaje - na
wkomponowaniu Polski do Unii Europejskiej w jej stref peryferyjn (jako rynku zbytu i
drenau, a nie partnerskiej koprodukcji). Z drugiej wszake strony dowiadczenia ostatnich lat
wykazuj, e pomimo wielu przeciwnoci dynamika niektrych zjawisk przybraa w Polsce
rozmiary nie spotykane w skali wiatowej (np. nadrabiania zapnie w zakresie wyposaenia
w rne dobra). Niewtpliwie moe to wiadczy o dynamice i nieobliczalnych
moliwociach spoeczestwa polskiego w sytuacji rozbudzenia aspiracji do ycia na
poziomie standardw europejskich.
Odrbnym zagadnieniem jest degradacja polskiej przestrzeni. Niemal w caym okresie
powojennym struktura przestrzennego zagospodarowania Polski opieraa si gwnie na
jednym elemencie: osiedlu mieszkaniowym. Rzadko udawao si zapewni pen realizacj
jego funkcji - zaspokojenia podstawowych potrzeb mieszkacw, natomiast prawie zawsze
wystpowaa bezstrukturalno jednostek osadniczych jako pewnych przestrzennych
caoci (m. in. Turowski 1988). W latach 80. zaczto gono wyraa (a cilej - publikowa)
pogld, e wikszo przyczyn destrukcji przestrzeni tkwia w realnym socjalizmie, w ktrym
priorytet przyznany produkcji (odgrnie okrelanej i sterowanej) bez reszty determinowa
zagospodarowanie przestrzenne, urbanistyk, ksztat i funkcje polskiej przestrzeni (Kurowski
1987). Z drugiej strony, w tym samym czasie kontynuowano jeszcze apologie tzw. miast
socjalistycznych (Goldzamt, Szwidkowski 1987, Goldzamt 1971). Nie tylko wszake
propaganda, ale faktycznie uksztatowana przestrze - monotonna, anonimowa i
bezwyrazowa ze zuniformizowanymi blokowymi mieszkaniami (uniemoliwiajcymi
funkcjonowanie tradycyjnej wielopokoleniowej rodziny czy spoecznoci lokalnej) jeszcze
przez wiele lat bdzie oddziaywa na ludzkie postawy i zachowania, a tym bardziej - na
emocjonaln wi z fizycznym otoczeniem.
O ile poprzednie epoki - jeli by posuy si terminologi A.Wallisa - wytwarzay
jako swoje modele takie formy przestrzenne jak: rynek, zamek czy koci, po ktrych
wystpiy: kamienice, fabryki i dworce, o tyle wspczenie skadaj si ju na nie blokowiska
i ewentualnie centra handlowe (Wallis 1990, Jaowiecki 1991). Natomiast w okresie
szybkiego podania w kierunku wolnego rynku polska przestrze szybko wypenia si
takimi formami jak rnorodne budki, przyczepy czy szczki.

Istota pojcia planowania przestrzennego

Wizje przyszoci

Wszelkie wizje przyszoci, nowego adu i w ogle lepszego stanu rzeczy mona
zawsze sprowadzi do dwch aspektw - spoecznego i przestrzennego, poniewa wizje te
okrelaj jakie skadniki ludzkiego szczcia (ale nie w wymiarze indywidualnym, lecz
spoecznym) oraz miejsca, ktre moe spenia warunki jego wystpowania. Std filozoficzne
podstawy podmiotowej doktryny planowania przestrzennego - cile zwizanej ze swoist
koncepcj ekorozwoju - mona bez adnej przesady znale ju w Biblii, gdzie mwi si o
nowej ziemi, budowaniu domw i stwarzaniu nowych, lepszych warunkw ycia... Ma to na
przykad miejsce w Ksidze Izajasza (65. 17-25) czy te w Apokalipsie (21.1-4,8).
Bardziej konkretne, a zarazem prawdziwie multidyscyplinarne rozwaania dotyczce
ksztatowania przez czowieka otaczajcej go przestrzeni, znajdujemy u filozofw greckich:
Platona i Arystotelesa, dla ktrych polis, czyli miasto-pastwo, stanowia spoeczno-
przestrzenny obiekt rozwaa w paszczynie spoeczno-demograficznej, politycznej i
gospodarczej, jak rwnie planistyczno-urbanistycznej. Wanie niczym innym jak filozofi
planowania jest to, co opisa Platon (wyd. 1960):
Gdy si myli o stworzeniu jakiego dziea, najsuszniejsz jest rzecz przedstawi wzr,
wedug ktrego ma by ono wykonane, i nie pomija w nim niczego, co jest najpikniejsze i
najlepsze naprawd. Jeeli co z tego okae si potem niemoliwe do wykonania, zostawi to
trzeba bdzie i odrzuci, usiujc za wszelk cen urzeczywistni wszystko, co poza tym zblia
si najbardziej do tego idealnego wzoru... .
Podkreli wszake naley, i dla Platona nadrzdne s zasady budowy i
funkcjonowania spoecznej wsplnoty, natomiast rozwizania przestrzenne, i w ogle
uwarunkowania materialne, s kwesti wtrn. Dopiero rzecz nastpn - jak to Platon
okrela - bdzie zaoenie miasta.
Jeszcze dobitniej powysza myl sformuowana jest przez Arystotelesa w Polityce
(wyd. 1964), gdzie stwierdza on jednoznacznie, i celem owego modelowego polis jest
szczliwe ycie wolnych jednostek i wsplnoty, a reszta - jak powiada - to rodki do tego
celu wiodce.
Tre powyszych myli nie tylko pozostaa do dzi aktualna, ale wyranie przybiera
na znaczeniu we wspczesnej dobie budowy tzw. spoeczestwa obywatelskiego, kiedy to
planowanie przestrzenne powinno nabiera charakteru strategii, czyli okrela wsplne cele i
godzi odmienne interesy wielu podmiotw, a przez to - integrowa i harmonizowa
odmienne czci w wiksze caoci.

ad przestrzenny

W definicjach i teoretycznych rozwaaniach na temat jego istoty planowania


przestrzennego stwierdza si niekiedy, e jednym z jego celw jest osignicie adu,
przewanie jednak nie okrelajc jego rozumienia.
W staroytnoci pojcie adu (taksis) uywane byo w podobnych znaczeniach jak
pojcia: wspmiernoci (symmetria) w odniesieniu do wymiaru przestrzennego, bd zestroju
(harmonii) w odniesieniu do pikna syszalnego dzie muzycznych. Ju u pitagorejczykw
zrodzia si teoria estetyczna, ktrej istota tkwia w przekonaniu, e pikno polega na
pewnych okrelonych proporcjach. Podobnie jak w muzyce, gdzie harmonijne brzmienie
uzyskuje si przy stosunkach liczbowych 1:2 (oktawa), czy 2:3 (kwinta), rwnie i pikno
wyraane w sztukach plastycznych tkwio w przestrzeganiu pewnych proporcji (np. stosunek
dugoci gowy do ciaa ludzkiego powinien wynosi 1:8). W myl tego rodzaju koncepcji w
zachowaniu proporcji, pewnego waciwego ukadu czci w stosunku do siebie, jak i w
stosunku do caoci, ley sama istota pikna. Jak napisa w. Augustyn: podoba si tylko
pikno, w piknie za ksztaty, w ksztatach - proporcje, a w proporcjach - liczby
(Tatarkiewicz 1976, s.261).
Pomijajc w tym miejscu kwestie rozwoju oglnych teorii estetycznych i
dopatrywania si istoty pikna nie tylko w formie rzeczy zoonych, ale take w tak zwanym
blasku rzeczy prostych (soca, wiata), podkrelanych przez Plotyna, czy w. Tomasza z
Akwinu, naley stwierdzi, i jeli nawet nie wycznie, to wszake przede wszystkim istota
adu tkwi w ukadzie, harmonii, strukturze.
Zarwno aprioryci, jak i pniej pozytywistyczni empiryci absolutyzowali
obiektywno parametrw czasowo-przestrzennych. Nastpio jednak podwaenie tej zasady
i obecnie raczej mona mwi o powszechnoci uznawania wzgldnoci wszelkich miar, dla
ktrych nie jest obojtne ani pooenie mierzcego, ani jego odlego od przedmiotu, ani
wreszcie jego wasnoci psychofizyczne (Skarga 1975). Wystarczy bowiem - jak zauwaa
W. Doroszewski - odwoanie si do potocznego dowiadczenia, by stwierdzi, e obserwujc
rzeczy i zjawiska w przestrzeni (jak rwnie w czasie) widzimy je tym lepiej, im s one nam
blisze (Doroszewski 1982), przy czym znaczenie owej bliskoci - poza dosownym
rozumieniem - nabiera tutaj szerszego, przenonego sensu: zayoci, poufaoci, bliskoci
sercu.
Szczeglne miejsce zajmuje pojcie adu przestrzennego w rozwaaniach Z. Piro
(1982, s.117), ktry rozumie je nadzwyczaj szeroko i wieloznacznie, nadajc mu takie oto
znaczenia:
- funkcjonalno rozmieszczenia, logika, czytelno przestrzenna, jasno ukadu,
- a take: powab otoczenia, bd - jak to formuuje - waciwo wywoywania obrazw w
umysach ludzi,
- ponadto z adem przestrzennym utosamia: racjonalny wspczynnik ekologiczny i
generalnie zachowanie walorw rodowiska przyrodniczego,
- a nawet - jak to okrela: optymalizacj ruchw osb i towarw.
Zdaniem tego autora czowiek, tworzc struktury przestrzenne, zmierza nie tylko do
zaspokojenia podstawowych potrzeb, ale take do nadania tym strukturom formy adu
przestrzennego, w efekcie czego owa antropogenna przestrze stanowi system skadajcy si
z czterech podsystemw:
- organizacji przestrzeni (technicznego zagospodarowania),
- wyborw przestrzennych (osadnictwa),
- ruchliwoci przestrzennej,
- przey przestrzennych (Piro 1982, s. 117).
Jeli pomin podkrelan przez Z. Piro potrzeb stosowania socjalistycznego
kryterium, susznie dopatruje si on istoty planowania w dokonywaniu wyborw,
podejmowaniu przestrzennych rozstrzygni - przez urbanist w zastpstwie ludnoci
(Piro 1982, s. 123).

Dokonywanie wyborw

Planowanie jest niewtpliwie aktem woli, dokonywaniem wyboru takiego, a nie


innego dziaania, czy zespou dziaa, przy zachowaniu penej wiadomoci podejmowanych
rozstrzygni dotyczcych obieranych celw oraz sposobw ich osignicia.
Dokonuje si to w kilku warstwach (oczywicie wzajemnie sprzonych):
intelektualnej - okrelajcej przemylan wizj jakiego celu czy dobra,
wolitywnej - faktycznych chci jego osignicia,
afektywnej - obejmujcej sfer emocji zarwno pozytywnych, jak i negatywnych (w
znacznym stopniu niezalenej od rozumowych racji).
Rozstrzygnicia przestrzenne prawie nigdy nie s w peni wolne i, jak wszelkie
dziaania czowieka, podlegaj rozmaitym ograniczeniom. W tym wzgldzie szczegln rol
odgrywa zatem warstwa intelektualna: rozumowe rozpatrywanie wszelkich uwarunkowa,
okolicznoci. W efekcie ich szczegowego rozpatrywania powstaj jakie racjonalne
zaoenia, czy przesanki, ktrych moe by wicej lub mniej, natomiast ostatecznie
niezbdny jest akt woli - opowiedzenia si za lub przeciw, czyli dokonanie wyboru - w tym
konkretnym przypadku - sposobu zagospodarowania przestrzeni.
Dobro wsplne oraz kwestia praw czynnych i biernych

Za Florianem Znanieckim naley podkreli, e zorganizowane grupy ludzkie traktuj


przestrze jako swoist wasno, nie w sensie ekonomicznym, ale w znaczeniu
oglniejszym - wsplnego wadania czy uytkowania (Znaniecki 1938). Z tak wartoci
przestrzenn dana grupa si identyfikuje i jest z ni zintegrowana na rnych paszczyznach;
kulturowej, funkcjonalnej czy emocjonalnej. Tak pojmowana przestrze jest niewtpliwie
wsplnym, ponadindywidualnym dobrem, czowiek bowiem yje w jej obrbie i pod jej
wpywem, jednoczenie uytkujc j i ksztatujc.
Nie chodzi tu, rzecz jasna o dobro wsplne w jego oglnym znaczeniu bonum
commune, czyli takiego specjalnego rodzaju dobra, ktre nie moe by osignite
indywidualnie. Ze wzgldu na fakt, e osignicie owego wsplnego dobra jest moliwe
dziki spoecznoci, staje si ono racj istnienia tej spoecznoci. W adnym zatem
przypadku nie moe ono przesta by dobrem dla wchodzcych w jej skad jednostek -
czonkw danej wsplnoty, penicych w niej rne zadania i funkcje, bdcych podmiotami
zarwno pewnych uprawnie, jak i obowizkw.
To nie wadza wyznacza dobro wsplne, ale wanie ona powinna najpeniej suy
jego osiganiu - zawsze sprzyjajcemu rozwojowi osobowoci czonkw danej spoecznoci.
Oczywicie niezbdne jest do tego istnienie wielu dbr materialnych, zespou instytucji i
urzdze. S one wane i nieodzowne w osiganiu dobra wsplnego, ale stanowi jedynie
rodek a nie cel sam w sobie.
Planowanie przestrzenne tworzy pewne akty normatywne, ktre zawierajc konkretne
rozstrzygnicia obowizuj na danym terenie w dwojakim sensie (dotycz bowiem
zapewnienia ludziom praw: czynnych oraz biernych). Porzdkujc dziaania aktywnych
podmiotw (ze wzgldu na ich skutki przestrzenne), plan przestrzennego zagospodarowania
okrela pola moliwych rozstrzygni lokalizacyjnych, co de facto umoliwia korzystanie
przez podmioty indywidualne i zbiorowe z ich niezbywalnego prawa wasnoci (bo dopiero
inwestujc naprawd z tego prawa w peni si korzysta).
Poprzez takie okrelenie moliwych rozstrzygni lokalizacyjnych w szerszych
skalach planowanie przestrzenne moe by wanym narzdziem sterowania rozwojem
gospodarczym, jego kierunkami i intensywnoci. Jako planowanie ponadlokalne moe
suy integrowaniu gospodarczemu i spoeczno-kulturowemu obszarw pooonych np.
wok wielkich aglomeracji, okrelaniu podziau zada, terytorialnego rozmieszczenia
poszczeglnych funkcji (poprzez ich dopuszczanie lub zakazywanie w danym miejscu),
koordynowaniu interesw sektorowych, rwnowaeniu rozwoju regionw nadmiernie
uprzemysowionych czy zurbanizowanych bd zacofanych gospodarczo i pooonych
peryferyjnie.
W jeszcze wikszym stopniu planowanie w skali lokalnej moe stanowi instrument
dajcy bd trwae i silne podstawy, bd destabilizujcy pewne uksztatowane caoci
spoeczne, ktrym musz odpowiada jakie caoci materialne, aby mogy pomylnie
funkcjonowa i rozwija si. Fundament owych spoecznych struktur stanowi rodzina, a
nastpnie - na wyszym pitrze - spoeczno lokalna, ktra jest swoistym pomostem
pomidzy mikrostrukturami i makrostrukturami spoecznymi. Wszelkie terytorialne
zbiorowoci mog funkcjonowa tylko wwczas, gdy rozwizania przestrzenne s
dostosowane do ich skali, zada i potrzeb, a nastpnie gdy owa przestrze jest przez nie
wspksztatowana, stanowic w efekcie materialny wyraz kultury i tosamoci mieszkacw.
Planowanie przestrzenne nie moe si zatem dokonywa wbrew pewnym wartociom
naczelnym, wbrew rodzinie czy spoecznoci lokalnej.
Im bardziej rozlege s tzw. prawa czynne, tym wiksze jest zagroenie dla praw
biernych, czyli moliwoci naruszenia praw innych podmiotw, i vice versa - wiksza dbao
o ukady caociowe zacienia granice wolnoci czy dowolnoci poczyna w przestrzeni.
Rozstrzygnicia podejmowane w procesie planowania przestrzennego s zatem
bezporednio implikowane przez przyjmowan explicite lub implicite koncepcj wolnoci. W
ich efekcie bowiem w mniejszym lub wikszym zakresie ogranicza si nie tylko prawa tzw.
czynne, ale i bierne. W skrajnej postaci absolutyzowania wolnoci mielibymy do czynienia z
cakowit dowolnoci zagospodarowania wasnoci, natomiast rny moe by stopie
ochrony interesw i materialnych podstaw jakoci ycia tych, ktrzy stykaj si ze skutkami
zagospodarowywania przestrzeni przez innych.
Powstrzymywanie jakiego moliwego do przewidzenia negatywnego biegu rzeczy -
nie tylko oczywistego naruszenia czyich praw, ale np. dewastacji krajobrazu - jest zatem
rwnie wan funkcj planowania, jak umoliwianie inwestowania.
Naley wszake zwrci uwag na zoono omawianych kwestii, wynikajc z tego,
e plan bdc jak wizj przyszoci jednoczenie jest prawn podstaw podejmowania
decyzji administracyjnych, okrelajc (i ograniczajc) prawa do inwestowania.
Mog zatem wystpi sytuacje bd nadmiernej szczegowoci ustale, bd
interpretacyjnych naduy, bd podejmowania zbyt daleko idcych ingerencji urzdnikw
(w imi przeciwdziaania zjawiskom negatywnym), a w efekcie - uniformizacja rozwiza,
centralizacja procedur, brak elastycznoci itd.
O uytecznoci planowania przestrzennego mona mwi wwczas, gdy zamierza si
przez nie realizowa jakie cele spoeczne. Nie tylko bowiem bez podporzdkowywania si
ustaleniom planw przez ludzi, ale bez spoecznego wspdziaania, plany pozostan
martwym zapisem. Std konieczno wczania zbiorowoci terytorialnych w proces
przygotowywania planu, penego dostpu do informacji, a take do prawnych i
administracyjnych instrumentw, ktre pozwalaj na korzystanie z praw i ich dochodzenie w
sytuacjach moliwego ich ograniczenia czy naruszania, a wreszcie umoliwianie
kompensacji, negocjacji.

Prba definicji planowania przestrzennego

Podejmujc prb okrelenia pojcia planowania przestrzennego naley rozrni co


najmniej cztery jego znaczenia - jako:
- dziedziny wiedzy - rozlegej i multidyscyplinarnej,
- zestawu prawide postpowania, procedur, metod i szczegowych technik,
- zoonego procesu decyzyjnego,
- specyficznego rodzaju praktycznej dziaalnoci.
Ujmujc najoglniej planowanie przestrzenne jest przemylanym tworzeniem
fizycznych ram (warunkw) dla przyszego ycia spoecznego na danym terytorium.
Planowanie przestrzenne jest zatem procesem realizacji celw spoecznych,
sformuowanych na podstawie wizji przyszoci, uznawania zasady adu przestrzennego,
pojmowania dobra wsplnego oraz okrelenia praw biernych i czynnych czonkw
zbiorowoci zamieszkujcej terytorium, ktrego dotycz skutki ustale planu.

Niektre atrybuty planowania przestrzennego

Paszczyzna wspdziaania

Planowanie przestrzenne dotyczy konkretnego obszaru i zamieszkujcej go


zbiorowoci. Poczucie materialnej i spoecznej stabilizacji, posiadanie wasnoci, stopie
identyfikacji z przestrzeni i wspmieszkacami determinuj spoeczne uczestnictwo w
procesie planowania. Dotyczy to zreszt ycia publicznego w oglnoci, bowiem
nieodczuwanie potrzeby partycypacji ma gbokie podoe psychospoeczne. Aby plany nie
pozostay martwym zapisem, niezbdne jest szerokie spoeczne wspdziaanie, a to staje si
faktem dopiero w warunkach przeamania spoecznej inercji, warunkowanej szeroko
pojmowan decentralizacj i upodmiotowieniem zbiorowoci terytorialnych rnych szczebli
i rodzajw.

Planowanie jako tworzenie rodowiska

Ze wzgldu na trwao skutkw wszelkich rozstrzygni planista przestrzenny musi


tworzy obraz przyszoci z penym rozeznaniem moliwych do wystpienia konfliktw oraz
rodkw zapobiegajcych zagroeniom, a zwaszcza nieodwracalnym zmianom. Przede
wszystkim chodzi w tym kontekcie o ochron wartoci - przyrodniczych oraz kulturowych,
ale nie bez znaczenia s rwnie pewne aspekty estetyczne - ksztatowania form zabudowy, a
take caych krajobrazw, ktrych pikno lub brzydota wpywa na jako ycia.
Planowanie przestrzenne nie moe by jedynie projektowaniem martwych obiektw -
jak to si cigle wydaje wielu architektom bez urbanistycznego przygotowania i
odpowiedniej wyobrani. Powinno nabiera ono charakteru strategii, czyli okrela wsplne
cele, a poprzez to - integrowa odmienne czci w wiksze caoci, harmonizowa
korzystanie z rnych zasobw i stanowi paszczyzn godzenia odmiennych interesw
podmiotw gospodarczych, przedsibiorstw i grup nacisku dla osignicia oglniejszych
celw, uznanych - w drodze negocjacji - za wsplne. Tego rodzaju planowanie jest zatem
procesem permanentnego tworzenia przestrzennego rodowiska, ktre jest dowiadczane w
reakcjach psychicznych konkretnych ludzi, oceniane z punktu widzenia ich aspiracji i
faktycznych szans yciowych, pooenia ekonomicznego, uznawanych wzorw ycia i caych
systemw wartoci. Jest to materia o tyle delikatna, e sprzecznoci, ktre planowanie
przestrzenne musi pokonywa, nie s jednoznaczne. Przeciwnie - s one uwikane we wcale
nieatwy do odczytania spoeczny kontekst, bowiem ta sama jednostka moe przynalee do
grup wyraajcych sprzeczne interesy (np. do grupy nacisku sprzeciwiajcej si rozrostowi
przemysu, a jednoczenie - do zaogi zakadu przemysowego, ktrej grozi redukcja).

Plan jako koncepcja

Plan nie moe by prost sum, skadank ycze, zamierze indywidualnych, ale
rodzajem ich syntezy - koncepcj, ktra rodzi si na podstawie negocjacji i kompromisw.
Przy czym dotyczy to rnych skal - nie tylko planw miejscowych, ale take ponadlokalnych
i regionalnych, zawierajcych niekiedy nieodwracalne rozstrzygnicia dotyczce przyszej
sieci osadniczej.
W procesie planowania przestrzennego powinno nastpowa godzenie obecnych,
niekiedy doranych preferencji z antycypowanymi potrzebami przyszych uytkownikw
przestrzeni. Std potrzeba elastycznoci rozstrzygni, ktre nie przestan by aktualne w
zwizku z zaistnieniem nowych okolicznoci, obecnie niemoliwych do przewidzenia. Z
drugiej wszake strony to wanie planowanie przestrzenne czy elementy zastanego
dziedzictwa przeszoci z wizjami przyszoci, przyczyniajc si do zachowania materialnych
podstaw cigoci rozwoju caych spoeczestw czy wsplnot kulturowych.

Czowiek a przestrze

Dwuwymiarowo zjawisk spoecznych

Dwuwymiarowo rzeczywistoci (w tym i przestrzeni), na ktr skada si


obiektywny stan rzeczy z jednej strony, a z drugiej - subiektywny obraz jego przebiegu, jest
szczeglnie charakterystyczna dla nauk spoecznych. Kade bowiem zjawisko, struktura czy
proces spoeczny charakteryzuje owa dwutorowo, dotyczca wymiaru niezalenego od
wiadomoci, behawioralnego, a z drugiej strony - wiadomociowego, ze szczeglnym
uwzgldnieniem sfery emocji, uczuciowego nastawienia.
Rzecz jasna, w caej rozcigoci dotyczy to przestrzeni z zamieszkujcymi j ludmi;
chodzi tu bowiem o poczucie wsplnoty z mieszkacami danego terytorium (co jest gwnym
czynnikiem spajajcym poszczeglne jednostki w zwart spoeczno), a take o
emocjonalne wizi czowieka z jednostk terytorialn oraz odczuwanie identyfikacji z jakim
jej faktycznym lub symbolicznym centrum.
Wzajemne relacje midzy czowiekiem (spoeczestwem) a przestrzeni mona
rozpatrywa na rnych paszczyznach:
1. przestrzennego wymiaru zjawisk i procesw spoecznych wynikajcego ze
zrnicowanego ich nasilenia w zalenoci od rozmieszczenia - zarwno samych
zjawisk, jak i ich uwarunkowa oraz skutkw;
2. wpywu organizacji przestrzeni na ludzkie zachowania oraz cae spoeczne procesy
(przestrze moe bowiem ludzi integrowa lub izolowa, i to zarwno od siebie
nawzajem, jak i od jakich miejsc publicznych, symbolicznych itp.);
3. rozpatrywania przestrzeni jako wartoci, ktra jest przez ludzi uytkowana, oceniana,
przyswajana. Czowiek okrela sobie poszczeglne fragmenty przestrzeni jako
bardziej lub mniej wane, w efekcie czego jedne miejsca staj si wite, inne
patogenne, a jeszcze inne pozostaj nieznane;
4. czowiek, uytkujc, przyswajajc sobie i wartociujc przestrze, ksztatuje w sobie
jej doskonalszy obraz, pozytywn wizj podanego stanu, do ktrego chciaby
doprowadzi, w zwizku z czym przestrze staje si dla niego swoistym tworzywem,
przedmiotem planowania, a nastpnie faktycznego przeksztacania (zgodnie z
potrzebami, preferencjami, deniami).
Istotne zmiany relacji czowieka do przestrzeni zwizane s z rozwojem rodkw
transportu, informatyki i telekomunikacji, bowiem moliwoci wymiany informacji, kontaktu
oraz przemieszczania si wpyny na kolosalne rozszerzenie si przestrzeni uytkowej
czowieka. Od sposobu jej zagospodarowania staje si on zatem coraz bardziej uzaleniony, a
w zwizku z tym - bardziej zainteresowany jej ksztatowaniem.

Zagadnienie podmiotw planowania

Definiujc planowanie jako dziaanie, zakada si istnienie wykonujcego je


podmiotu; musi ono bowiem by dziaaniem czyim. Planowanie wszake jest specyficznym
rodzajem ludzkiego dziaania. Jest bowiem dziaaniem mylowym, ktrego wynik wyraany
jest za pomoc bd jzyka (sw), bd obrazw (rysunkw), ktre po odpowiednim
urzdowym zatwierdzeniu nabieraj mocy prawnej.
W obowizujcej do koca 1994 r. ustawie o planowaniu przestrzennym z 1984 r. za
jego podmioty uznano - jako tzw. wnioskodawcw - przede wszystkim organy administracji
rzdowej, istniejce wwczas rady narodowe, jednostki gospodarki uspoecznionej, a take
organizacje naukowe, spoeczne i zawodowe, i w kocu - osoby fizyczne i prawne.
Zagadnienie uczestnictwa rnych podmiotw w procesach planistycznych i
decyzyjnych jest zoone i niejednoznaczne. Mona wprawdzie dokona prostej enumeracji
takich zinstytucjonalizowanych uczestnikw jak:
Sejm, urzdy administracji centralnej i wojewdzkiej, wadze samorzdowe,
partie polityczne, organizacje zawodowe, zrzeszenia,
instytucje, biura, pracownie, rnorodne zespoy ekspertw, placwki naukowe,
silne podmioty gospodarcze (o rnych formach wasnoci) oraz lobbies biznesu,
rozproszeni uytkownicy przestrzeni,
ale we wszelkich prbach wyjanienia procesw decyzyjnych nie mona pomin pewnych
rozrnie. Nie mona w szczeglnoci utosamia mechanizmw decyzyjnych,
rozstrzygajcych o ksztacie rnorodnych planw, programw czy strategii rozwoju z jednej
strony, a z drugiej - pniejszej (niekiedy rwnoczesnej) realizacji konkretnych rozstrzygni,
niekoniecznie zgodnych z ustaleniami owych planw.
Rzecz jasna, szczeglnie wanym uczestnikiem samego procesu planowania jest tzw.
pion techniczny, czyli rnorodne biura, pracownie, zespoy autorskie czy eksperci,
formuujcy przecie bezporednio ustalenia planu. Kompetencje formalne z kolei wcale nie
musz si pokrywa z rzeczywistymi moliwociami - skutecznego wywierania nacisku,
faktycznego dysponowania rodkami itp. Ponadto kwestia wiadomego realizowania poprzez
plan jakich interesw, bd niewiadomego popeniania merytorycznych bdw nie oznacza
nielegalnoci, niezgodnoci z prawem, przeciwnie - szczeglnie niebezpieczne s naduycia
cakowicie zalegalizowane. Tok podejmowania decyzji planistycznych (a tym bardziej
realizacyjnych) zwizany jest z zachodzeniem licznych procesw interakcji pomidzy
rnymi podmiotami zbiorowymi (i wewntrz nich). Uczestnicz w nich bowiem nie
abstrakcyjne organy czy instytucje, ale konkretni, reprezentujcy je ludzie, stawiajcy sobie
jakie cele, wychodzcy z jakiej wizji pola decyzyjnego, postrzegajcy rny zakres swoich
moliwoci i kierujcy si rnymi motywami - nie zawsze w peni uwiadamianymi.
Powstanie samorzdnoci terytorialnej, bdc wprawdzie milowym krokiem na drodze
do decentralizacji, nie wywouje automatycznego uporzdkowania tej zoonej sfery.
Przeciwnie - powstaa sytuacja wielopodmiotowoci o wcale nieatwej do rozpoznania
strukturze de. Nade wszystko wana staa si wic potrzeba jasnego okrelenia, z czyimi
interesami formuowane w planach cele s zbiene, a z czyimi sprzeczne. Tylko bowiem
wwczas moliwe jest oparcie si na faktycznych siach spoecznych i odgrywanie przez nie
podmiotowej roli zarwno w procesie planowania, jak i przede wszystkim - w rzeczywistej
realizacji ustale planu.
Istniejcy przez p wieku system pozostawi uksztatowan w dugotrwaym procesie
struktur interesw, ktra nie jest podatna na szybkie i atwe zmiany, przeciwnie - przez
swoje skostnienie oddziauje silnie ograniczajco na przebieg przeksztace. W skali
oglnokrajowej demokratyczne wybory rozstrzygaj o dojciu do wadzy ugrupowa
politycznych, oferujcych programy uznawane przez najliczniejsz cz elektoratu za
zgodne z jej roszczeniami (nierzadko jedynie doranymi). Natomiast w mniejszej skali
krystalizuj si zbiorowe interesy spoecznoci lokalnych, ktre wystpuj w jakiej relacji do
dobra pastwa jako caoci, ale ponadto bywaj silnie zrnicowane wewntrznie.
Jedn z waniejszych paszczyzn cierania si interesw jest wanie planowanie
przestrzenne, przy czym w jego nowoczesnej postaci moe ono sta si paszczyzn ich
godzenia, stanowic czynnik koordynowania, a nawet stymulowania rozwoju obszaru.
Bowiem ani odgrne, ujednolicone w skali kraju dziaania (poprzez pastwowych
urzdnikw), ani te wycznie zaspokajanie interesw partykularnych nie stwarzaj
warunkw harmonijnego, zintegrowanego rozwoju. Musz si one zatem ze sob ciera, ale
take wzajemnie wspiera. Jest to jednak moliwe jedynie przy spenieniu podstawowego
warunku - faktycznej decentralizacji wadzy. Tylko wwczas moe bowiem nastpowa
uruchomienie lokalnych rezerw i faktyczna aktywizacja o charakterze oddolnym, a zatem w
kierunku zgodnym z interesami i orientacjami yciowymi konkretnych ludzi i ich grup. Tote
w reformowaniu kraju po 1989 r. w pierwszym rzdzie susznie skupiono uwag na jego
ustroju terytorialnym, czynic - poprzez demokratyczne wybory do samorzdw lokalnych -
pierwszy krok w kierunku decentralizacji wadzy.
Reforma ustrojowa zatrzymaa si wszake w poowie drogi i w zasadzie brakuje
jasnej koncepcji dalszego jej przebiegu. Wprawdzie odejcie od systemu centralnego,
nakazowo-rozdzielczego planowania zdaje si ju by nieodwracalne, ale wynika to nie tylko
ze zmian spoecznej wiadomoci i przeksztace politycznych, ale co najmniej w takim
samym stopniu z faktu, e obiektywnie niemoliwa okazaa si dalsza kontynuacja
dotychczasowego kierunku rozwoju kraju, ktry istotnie determinowa ksztatowanie polskiej
przestrzeni. Chodzi tu o kierunek nieefektywny, surowcochonny, energochonny, a
jednoczenie degradujcy rodowisko (Kozowski 1991).
Regulacje dotyczce spoecznego konsultowania planw s ograniczone w zasadzie do
planowania miejscowego, za rola planowania regionalnego jest sprowadzona do prostej
rejestracji ustale okrelonych w planach miejscowych.
Taki sposb podejcia nie moe by zaskoczeniem, jeli si uwzgldni fakt, e
formalnie odpowiedzialny za stan gospodarki przestrzennej jest resort budownictwa
przytoczony niemal bez reszty kwestiami mieszkaniowymi. Tote przez ostatnie lata jego
zainteresowanie planowaniem przestrzennym sprowadzao si niemal wycznie do
gospodarki terenami oraz - co najwyej - do planowania miejscowego, warunkowao ono
bowiem podejmowanie koniecznych decyzji lokalizacyjnych.
W minionym systemie politycznym moliwoci artykulacji wasnych zbiorowych
interesw przez rne grupy spoeczne nie byy zbyt due, nie mwic o podejmowaniu
dziaa w kierunku ich realizacji lub czynnym przeciwstawianiu si sytuacjom ich zagroenia.
Najbardziej wyraziste byo poczucie odrbnoci interesw w stosunku do grup zblionych do
wadzy, tote podmiotowo moga de facto przejawia si gwnie w rnych postaciach
kontestacji (Adamski 1990). W tym miejscu naley raczej pomin kwestie dotyczce w
zasadzie nieprzerwanego istnienia w PRL niezalenych si spoecznych, stajcych si w
rnych okresach bardziej lub mniej silnymi orodkami oporu wobec grup rzdzcych.
Natomiast podkrelenia wymaga fakt, e w systemie centralistycznym niemal kady
ujawniany konflikt interesw (czy to pracowniczych czy zwizanych z rozstrzygniciami
przestrzennymi lub innymi) kreowa funkcjonariuszy wadzy na jedn ze stron konfliktu.
Dziao si to niejako automatycznie i w nieunikniony sposb, wszelkie bowiem decyzje
scentralizowanej wadzy motywowane byy tzw. interesem oglnospoecznym, a wic tym
wanie, z czym niemal wszystkie realne grupowe aspiracje prawie zawsze musiay popada
w przegrany konflikt.
Jednoznacznie trzeba zatem stwierdzi, e warunkiem spoecznej podmiotowoci - i
to zarwno w sferze politycznej, jak i ekonomicznej - jest rzeczywista decentralizacja.
Powinna ona polega na przekazaniu moliwie najniej kompetencji i rodkw finansowych,
ale rwnie na sprzyjaniu procesowi wypeniania spoeczno-politycznej prni pomidzy
jednostkami podstawowymi a centrum. Szczeglne znaczenie zdaje si to mie w odniesieniu
do gospodarki przestrzennej, gdzie niezbdny jest jednoczesny wysoki stopie koordynacji
suwerennych dziaa owych jednostek.
Planowanie przestrzenne w rnych skalach stanowi (w kadej z nich) paszczyzn
ujawniania odmiennych interesw, ale take negocjacji, porozumie i rozwizywania
konfliktw; jest zatem szczeglnym czynnikiem faktycznego upodmiotowienia zbiorowoci
terytorialnych oraz jej czonkw.

Planowanie przestrzenne jako proces spoeczny

Nastpujce w latach osiemdziesitych zmiany wiadomoci sprawiy, e nie mona


ju byo kwestionowa koniecznoci spoecznego wspdziaania, a przynajmniej uzyskania
poparcia dla realizacji programw rozwoju (w tym rwnie planw przestrzennego
zagospodarowania). Konieczno t starano si uwzgldni w ustawie o planowaniu
przestrzennym z dnia 11 lipca 1984 roku. Jednake faktyczne prby stosowania si do
wymogw ustawy wykazyway, e fasadowe konsultacje spoeczne nie mog ju wystarczy -
zwaszcza w kontekcie szybkich zmian ustrojowych i ich odbicia w spoecznej wiadomoci.
Niewtpliwie wrd wielu urbanistw i planistw cigle wystpuje nostalgia za
komfortowymi warunkami pracy, gdy - dziki atwoci wywaszczania czy upastwowiania
gruntw - nie byli oni krpowani innymi trudnociami ni wola decydenta. Aby jednak
planowanie przestrzenne mogo by zorientowane na cele i dnoci wielu podmiotw -
realizatorw ustale planu, jego autorzy musz odstpi od dotychczasowych nawykw.
Obecnie w Polsce niezbdne jest bowiem uwzgldnienie zupenie nowych elementw. Z
pewnoci najwaniejsze z nich dotycz podstaw nowego ustroju - tworzenia pastwa
demokratycznego, w ktrym wystpuje wielopodmiotowo caego ycia spoecznego, a
zatem i planowania przestrzennego. Kluczowe znaczenie ma wic nie tylko upodmiotowienie
gmin, ale take wzrost rangi wszelkiej wasnoci. Nie mona ju nie bra pod uwag
odmiennoci interesw, jak rwnie rynkowych mechanizmw i wynikajcych std
zrnicowa (np. wartoci terenw, posesji, rang miejscowoci itp.), a przede wszystkim
zalenoci tych elementw od rozstrzygni planistycznych.
Planowanie staje si zatem procesem permanentnego tworzenia przestrzennego
otoczenia, w ktrym wane fazy stanowi: rozpoznawanie interesw, ujawnianie konfliktw,
negocjacje i rozwizywanie kolizji interesw prywatnych i publicznych oraz rnych
konfliktw implikowanych przez przyjmowanie odmiennych zaoe czy horyzontw
czasowych. Dlatego tak wane dla planistw jest aktualne rozpoznanie rzeczywistoci
spoecznej, ktrej bezporednio dotyczy plan rozwoju i zagospodarowania przestrzennego.
Nie chodzi tu wszake o prosty skad demograficzny, ale z jednej strony o rozleg sfer
wiadomoci i faktyczne denia ludzkie, a z drugiej o struktur interesw i zrnicowanie
moliwoci dziaania na polu planowego zagospodarowania przestrzeni.
W procesach decyzyjnych w ogle, a w odniesieniu do zagospodarowania
przestrzennego w szczeglnoci, niektrzy uczestnicy (np. silne podmioty gospodarcze) maj
decydujcy wpyw na wybory kierunkw zmian lub np. utrzymanie status quo. Dzieje si to
niezalenie od dysponowania formalnymi moliwociami i prawdopodobnie niezalenie od
ustroju - mog to by bowiem zarwno funkcjonariusze wadzy, jak i potentaci finansowi.
Natomiast rozproszeni uytkownicy terenu maj trudnoci nawet z wyartykuowaniem
wasnych preferencji, nie mwic o ich przeforsowaniu. Dalsze skomplikowanie tych
procesw polega na tym, e rzeczywistymi ich uczestnikami s nie abstrakcyjne organy czy
instytucje, ale konkretni, reprezentujcy je ludzie o odmiennym stopniu przygotowania,
rnych moliwociach i uwikaniach. Mog si oni kierowa motywami niekoniecznie
zgodnymi z interesami czy celami formalnie reprezentowanych instytucji.
W okresie przejciowym zdecydowanie wzrastaj szanse pojawienia si wszelkich
naduy wynikajcych z braku uregulowa oraz wiadomie bezprawnych, a jednoczenie
bezkarnych poczyna. Rzecz jasna nie jest atwo usprawni, a jeszcze trudniej oczyci
etycznie przebieg procesw decyzyjnych, jednake do najwaniejszych w tym wzgldzie
nale takie czynniki jak:
wysoki poziom merytorycznego przygotowania wszystkich uczestnikw procesw
decyzyjnych;
demokratyczna kontrola na wszystkich szczeblach podejmowania rozstrzygni w
paszczynie - planistycznej i realizacyjnej;
ograniczenie do minimum biurokracji - zwaszcza scentralizowanej, bowiem wielo
podmiotw i decentralizacja sprawiaj, e ryzyko popenienia nie tylko naduy, ale i
zwykych bdw jest daleko mniejsze ni w sytuacji skupienia wszechwadzy przez
jednego decydenta;
wielopodmiotowo i pozostawanie rnych rodzajw wadzy w rnych rkach
komplikuje rzecz jasna sam proces planowania i bezwzgldnie wymaga prowadzenia od
pocztku wielostronnych negocjacji, pokonywania oporw i niekiedy dugotrwaego
procesu uczenia si, przekonywania, mediacji.
Planowanie musi zatem by procesem tworzenia koncepcji przestrzennego
rodowiska rodzcej si na podstawie negocjacji, kompromisw, penej dostpnoci
informacji i wreszcie - spoecznego wspdziaania we wszystkich jego fazach. Naley zatem
podkreli, e w nowej rzeczywistoci planowanie przestrzenne albo stanie si procesem
mozolnym, zoonym i trudnym, albo po prostu straci racj swojego bytu.

Zoono przedmiotu i metod planowania

Konsekwencj opisanego powyej dotychczasowego stanu rzeczy sta si


upowszechniajcy si schematyzm prowadzonych prac planistycznych. Przewanie nie
formuowano w nich bowiem problemw wymagajcych wyjanienia i sformuowania
sposobw rozwizania, ale ograniczano si do wypenienia zakresw zagadnie (tzw.
dziaw). Zawieray one jedynie statyczny i uproszczony obraz nie zawsze aktualnego stanu
rzeczy. Z jednej strony brakowao uj dynamicznych, pozwalajcych na uchwycenie
tendencji, a z drugiej - nie czyniono prb okrelenia wzajemnych zwizkw pomidzy
zachodzcymi zjawiskami i procesami. Gbi analiz zastpowano sztampowym,
powierzchownym opisywaniem czsto mao istotnych szczegw, z ktrych niewiele
wynikao, a ktrych wielo moga przesoni brak faktycznego rozeznania zoonoci
zjawisk. Std proponowano przewanie rozwizania schematyczne, oparte bd na odgrnie
formuowanych zaleceniach, bd - jeli takich brakowao - na arbitralnych pomysach.
Podczas gdy niezbdna jest do tego rzetelna wiedza.
Rzeczywisto, ktr powinny ogarnia studia planistyczne, jest na tyle
skomplikowana, e - jak zauwaa Daniel Lauber - rozwizywanie problemw nie moe by
ujte w proste schematy, ale musi by prowadzone kadorazowo maymi kroczkami (za
Dembowsk 1994 - O nowy model...).
Jednoczenie niekwestionowana staje si - rwnie w Polsce - konieczno cznego
(a zatem interdyscyplinarnego) rozpatrywania, z uwzgldnieniem wzajemnych zwizkw,
rnych sfer rzeczywistoci. Przewanie mwi si o trzech sferach: spoecznej, ekologicznej i
ekonomicznej oraz trojakiego rodzaju stawianych przed nimi celach: jakoci ycia, jakoci
rodowiska i efektywnoci gospodarowania. Oprcz prac wykonywanych w IGPiK (np.
Wysocka, Koziski 1992) podobne podejcie reprezentuje Stefan Kozowski (1994, s. 89).
Niezbdne s multidyscyplinarne studia, odkrywajce wzajemne zalenoci, zoono
zjawisk, uwarunkowania i zmienno w czasie, a na podstawie tak zgromadzonej i
uporzdkowanej wiedzy powinny by formuowane wariantowe sposoby rozwiza oraz - w
miar monoci - prowadzenie bada symulacyjnych. Tego rodzaju materia, odpowiednio
przetworzony, moe stanowi dopiero paszczyzn spoecznych konsultacji, mediacji,
wzajemnego przekonywania, uczenia si, wzajemnych kompromisw i uzgodnie.
Obowizujcy w centralistycznym ustroju schematyzm prac planistycznych,
polegajcy na wypenianiu odgrnie formuowanych dyrektyw zapisem rozmieszczenia si
wytwrczych i ich zaplecza straci ju bezpowrotnie racj istnienia. Obecnie planowanie
przestrzenne nie moe si ju obej bez:
uchwycenia dynamiki, tendencji spoeczno-gospodarczych i wzajemnych zwizkw
pomidzy zachodzcymi zjawiskami i procesami,
rozpoznania zoonych struktur: si spoecznych, interesw i de ludzkich,
wiadomoci istnienia wielu podmiotw, wzrostu rangi wasnoci, a przede wszystkim
zalenoci od rozstrzygni planistycznych jej wartoci.
WYKORZYSTANIE WYNIKW BADA
SOCJOLOGICZNYCH W RNYCH SKALACH
PLANOWANIA PRZESTRZENNEGO

SKALA JEDNOSTKI GMINNNEJ


- OBSZAR POPEGEEROWSKI WOBEC TRANSFORMACJI USTROJOWEJ 2

Gmina Lelkowo (woj. elblskie) naley do obszarw problemowych o szczeglnym


spitrzeniu trudnoci zwizanych z transformacj polityczno-gospodarcz Polski. W 1994 r.
miejscowy PGR zosta przejty do zasobw Agencji Wasnoci Rolnej Skarbu Pastwa,
pojawio si masowe bezrobocie, pauperyzacja mieszkacw i pogbiajca si frustracja.
Wychodzc z zaoenia, e bez rozpoznania uwarunkowa spoecznych nie jest
moliwe sformuowanie jakiejkolwiek strategii rozwoju, a tym bardziej okrelenie
potencjalnych podmiotw jej realizacji, przed badaniami 3 postawiono nastpujcy cel:
zgromadzenie wiedzy ujawniajcej spoeczne bariery i moliwoci, aspiracje i denia,
interesy i uznawane wartoci, a zatem - uzyskanie empirycznych podstaw do zasadnego
formuowania wnioskw o aktualnych i potencjalnych moliwociach oraz koniecznych do
uwzgldnienia ograniczeniach rozwoju gminy. Oprcz analizy danych statystycznych,
planistycznych i dokumentacyjnych oraz licznych rozmw z kompetentnymi informatorami
na szczeblu gminy oraz rejonu (w Braniewie), gwn podstaw empiryczn stanowiy
wywiady kwestionariuszowe, wykonane w okresie 1-25 marca 1994 r. na reprezentacyjnej
prbie ogu dorosych mieszkacw gminy.
Oglna liczba mieszkacw gminy wynosia 3649, a liczba osb dorosych (okrelona
na podstawie Spisu Wyborcw z wrzenia 1993 r.) - 2535. Zaoona prba badawcza wynosia
372 osoby, a prba zrealizowana osigna wielko: 228 osb (czyli dwie trzecie prby
zaoonej), co stanowi 9% populacji generalnej. Interesujce jest wszake zestawienie osb, z
ktrymi przeprowadzenie wywiadu okazao si niemoliwe. Oprcz takich kategorii jak:
czasowo nieuchwytni w miejscu zamieszkania (48 osb), zdecydowanie odmawiajcy
rozmowy (36), niedysponowani (ze wzgldu na upojenie alkoholem lub chorob - 8 osb),
bdcy w szkole lub w wojsku (8), zmarli (5 - w tym jedno samobjstwo), szczegln uwag
zwraca a 36 osb, ktre - wedug informacji domownikw - wyprowadziy si na stae w
celu poszukiwania pracy. Ponadto w omiu dalszych przypadkach wylosowane osoby byy

2 Tekst podrozdziau zosta opublikowany przez autora w kwartalniku "Czowiek i rodowisko" 1995, nr 2, s.
261-279.
3 Badania wykonano w ramach prac finansowanych przez Fundacj Programw Pomocy dla Rolnictwa (FAPA-
ASAP) nad planami rozwoju lokalnego i promocji nowych form aktywnoci spoeczno-gospodarczej.
Bezporednim zleceniodawc bada zrealizowanych przez Orodek Badania Zachowa Konsumentw bya
warszawska firma "IMPULS" Sp. z o.o.
nieobecne w czasie bada w zwizku z okresowym zatrudnieniem poza gmin, a sze innych
wyjechao do pracy za granic. Mona zatem stwierdzi, e co sidma dorosa osoba w
gminie - spord wylosowanych do prby badawczej - opucia na stae lub czasowo miejsce
zamieszkania ze wzgldu na brak moliwoci zatrudnienia na miejscu.
Problematyka bada obja szeroki zakres kwestii nie tylko par excellence
socjologicznych, ale take gospodarczych, ekologicznych, demograficznych i politycznych.
Ujmujc najoglniej - koncentrowaa si ona wok nastpujcych grup zagadnie:
warunki ycia mieszkacw, wskazywanie obecnych uciliwoci i przyszych zagroe,
postulowanie rnych sposobw przeciwdziaania;
preferowane kierunki rozwoju zamieszkiwanego obszaru i postulaty dotyczce
gospodarowania budetem gminnym;
stosunek do najwaniejszych problemw lokalnych: przyszoci byego PGR, bezrobocia i
jego konsekwencji, moliwoci i barier rozwoju rolnictwa i turystyki, gospodarowania
odpadami i ciekami w gminie;
emocjonalne wizi ze rodowiskiem ycia - fizycznym otoczeniem oraz
wspmieszkacami;
aprobowanie mechanizmw spoecznej kontroli, dostrzeganie autorytetw i lokalnych si
spoecznych, postawy gotowoci do wspdziaania, aktywnoci spoecznej,
przedsibiorczoci i uczestniczenia w szkoleniach, orientacje yciowe i aspiracje.
W caoksztacie podjtej problematyki szczegln rol odgrywa aspekt przestrzenny - w
sensie miejsca zamieszkania jako czynnika rnicujcego opinie, postawy i zachowania, ale
take w znaczeniu pewnej wartoci, ktra jest przez ludzi przeywana i oceniana. Obszar
gminy podzielono na sze czci (zob. rys. 1), a wyodrbnione w ten sposb obiekty
przestrzenne uwzgldniano w obliczeniach statystycznych zwizkw zastosowanych w
badaniach wskanikw w celu uchwycenia zrnicowania terytorialnego. (W obliczeniach
zwizkw statystycznych stosowano test Chi2 oraz oparty na nim wspczynnik zbienoci V
Cramera).

Struktura spoeczno-demograficzna

Najliczniejsz kategori spoeczn stanowi w gminie Lelkowo bezrobotni - bd


majcy formalny status bezrobotnego i pobierajcy zasiek (12%), bd nie pobierajcy ju
zasiku (16%) i nie zarejestrowani jako bezrobotni. Dotyczy to gminy jako caoci, ale
przecie jest ona zrnicowana wewntrznie i np. w jej pnocno-zachodniej czci kategorie
te dominuj na tyle, e we wszystkich rozwaaniach o moliwociach rozwoju czy
aktywizacji nie mona zapomina o fakcie gbokiej depresji demograficzno-gospodarczej i
psychospoecznej.
Znaczcy jest udzia rolnikw - wacicieli gospodarstw rolnych i czonkw ich rodzin
(14%), ktrej to kategorii powicono specjaln uwag w dalszej czci pracy.
Inne kategorie spoeczno-zawodowe (robotnicy, pracownicy umysowi, a nastpnie
przedsibiorcy i handlowcy) stanowi cznie okoo jednej czwartej dorosych mieszkacw
gminy. W swoich postawach, preferencjach, opiniach czsto nie rni si od ogu
mieszkacw, natomiast ze skonstatowanych rnic wynika, e:
Kategoria robotnikw w znacznej czci nie odbiega w poziomie ubstwa od
bezrobotnych, natomiast czciej ujawnia niech do uczestnictwa w szkoleniach oraz
do ewentualnej przedsibiorczoci. Robotnicy, zdecydowanie rzadziej ni inne grupy,
s w stanie wyoni lokalnych liderw, zaakceptowa autorytety, a take
podporzdkowa si elitom. Ich system wartoci zdominowany jest przez sprawy
materialnego zabezpieczenia, uniknicia biedy, utrzymania pracy. W ocenach innych
mieszkacw kategoria robotnikw i poszczeglni jej przedstawiciele ani nie s
oceniani szczeglnie negatywnie, ani nie s postrzegani jako grupa znaczca dla
rozwoju gminy.
Kategoria pracownikw umysowych (w tym lokalna inteligencja) charakteryzuje si
relatywnie najwyszym poziomem ycia, zamonoci, dochodw. Bdc kategori
do ustabilizowan, w znacznej czci wykazuje wyran niech do osobistego
podejmowania nowych inicjatyw (przedsibiorczoci, uczestnictwa w szkoleniach).
Jednake w najwikszym stopniu wanie przedstawiciele lokalnej inteligencji s
zdolni do wyaniania spord siebie animatorw ycia spoecznego, zarwno
zbiorowych, jak i indywidualnych.
Stosunkowo nieliczna kategoria przedsibiorcw, rzemielnikw i handlowcw
(potraktowanych cznie) charakteryzuje si ponadprzecitnymi dochodami i
stosunkowo wysokim stopniem zaradnoci. Interesujcy i wart specjalnego
podkrelenia jest jednak ich swoisty indywidualizm, dotyczcy nie tylko wasnej
aktywnoci, ale i postrzegania w spoecznym otoczeniu wycznie indywidualnoci z
jednoczesnym negowaniem istnienia elit, si spoecznych, ktre byyby zdolne do
ksztatowania przyszoci gminy. Drug wan cech mentalnoci tej kategorii jest
swoista rodzinocentryczno orientacji yciowych, bowiem wanie rodzina
jednoznacznie dominuje wrd wartoci uznawanych za najwaniejsze w yciu. (By
moe pragnienie zapewnienia jej prawidowego funkcjonowania jest najsilniejszym
motywem podejmowania dziaalnoci gospodarczej).
Ze wzgldu na znaczn liczebno (ponad 21% respondentw) odrbnego
potraktowania wymagaa rwnie kategoria rencistw i emerytw. Charakteryzuje si
ona brakiem zdolnoci do aktywnoci w rnych jej przejawach, wykazuje natomiast
ponadprzecitn skonno do podporzdkowywania si liderom (interesujce jest
najczstsze wskazywanie na lekarza - zapewne w wyniku czstych z nim wanie
kontaktw).
Poza orodkiem gminnym zdecydowanie przewaaj osoby z wyksztaceniem niszym
od redniego, a co trzeci respondent pozostaje bez adnych kwalifikacji. Obszarem
szczeglnie gbokiej depresji demograficzno-gospodarczej jest pnocno-zachodnia cz
gminy, gdzie zasoby ludzkie s zdominowane przez bezrobotnych, rencistw i emerytw. W
czci poudniowo-wschodniej najliczniejsz kategori zawodow stanowi rolnicy,
waciciele gospodarstw, natomiast rejon orodka gminnego cechuje wzgldna rnorodno
struktury zawodowej (z urzdnikami, lokaln inteligencj, rolnikami i robotnikami) i nieco
wiksze upowszechnienie wyszego poziomu kwalifikacji,

Problem pauperyzacji

Miernikami zamonoci lub ubstwa byy: (skorelowane ze sob) wysoko


dochodw oraz posiadanie w gospodarstwie domowym wybranych przedmiotw trwaego
uytku (pralka automatyczna, magnetowid, samochd osobowy). Posiadanie wszystkich
trzech zadeklarowao zaledwie 13%, dwch - 17%, a jednego - 30% badanych. Najliczniejsz
zatem kategori obejmujc prawie 40% badanych mieszkacw gminy stanowiy osoby
pozbawione powyszych udogodnie.
Informacje o wysokoci rocznych dochodw przypadajcych na jedn osob w
rodzinie uzna mona za zatrwaajce nawet przy zaoeniu, i deklarowane wysokoci
dochodw mogy by znacznie zaniane przez respondentw. Okazao si bowiem, e na
pocztku 1994 r. (czyli przed denominacj) jedynie 12% badanych mieszkacw gminy
Lelkowo uzyskiwao dochody w wysokoci przekraczajcej 20 milionw starych zotych
rocznie, a kilkunastomilionowe dochody wystpoway u 28% badanych. Natomiast wikszo
indagowanych mieszkacw gminy Lelkowo uzyskiwaa roczne dochody nie przekraczajce
10 milionw starych zotych na osob, a znaczna cz (29%) osigaa dochody dwukrotnie
nisze - poniej 5 milionw starych zotych!
Tego typu skrajne ubstwo byo skorelowane z niskim poziomem wyksztacenia oraz
z zamieszkiwaniem w pnocnej czci gminy, wic si z powszechnym bezrobociem w
miejscowociach zamieszkaych przez byych pracownikw PGR, ktrzy w znacznej czci
stracili formalny status bezrobotnego i nie pobieraj z tego tytuu zasikw.
O ile w strukturze rde dochodw (gwnych i dodatkowych) mieszkacw
miejscowoci gminnej Lelkowo dominowao zatrudnienie poza rolnictwem, a na obszarach
pooonych na poudnie od Lelkowa - sprzeda produktw wasnego gospodarstwa rolnego, o
tyle w czci pnocnej i zachodniej gminy najczstszym rdem dochodw byy rnego
rodzaju zasiki, zapomogi oraz wiadczenia rentowo-emerytalne.
Subiektywne oceny uciliwoci i brakw

Uciliwociami powszechnie odczuwanymi przez mieszkacw gminy Lelkowo s:


brak miejsc pracy (podnoszony przez prawie 100% indagowanych) oraz niski poziom ycia
(84%). Inne kwestie wystpuj w odmiennych proporcjach w zalenoci od pooenia
miejsca zamieszkania. Na przykad nieopacalno produkcji rolnej i trudnoci zbytu czciej
wystpuje w odpowiedziach uzyskiwanych na terenach zamieszkaych przez wacicieli
gospodarstw rolnych, natomiast kwestie peryferyjnego pooenia miejscowoci, zego stanu i
zbyt rzadkiej sieci drogowej czciej wskazywano we wsiach przygranicznych.
Szczeglnego rodzaju wskanikiem okrelajcym faktyczne odczuwanie
niedocigni w wyposaeniu miejsc zamieszkania stanowiy odpowiedzi na pytanie o
gotowo ewentualnego poniesienia wasnych wiadcze przy nadrabianiu zapnie. Chodzi
tutaj o wskazywanie niezbdnoci istnienia urzdze, ktre uznawane s za tak bardzo
potrzebne na zamieszkiwanym terenie, e respondenci deklaruj gotowo dooenia wasnej
pracy lub pienidzy przy ich wznoszeniu. Wprawdzie poowa respondentw na tak zadan
kwesti nie udzielia odpowiedzi pozytywnej, ale ponad 45% podkrelio potrzeb
zbiorowego dziaania. Najczciej wymieniano przy tym takie obiekty jak: wietlica, dom
kultury (8%), szkoa i zakady przemysu przetwrczego (po 7%), sala gimnastyczna (6%),
wodocig (5%) oraz - w mniejszym ju stopniu - kanalizacja, koci, zakady usugowe i
sklepy (1-3%).
Interesujce jest zrnicowanie powyszego okrelania brakw w wyposaeniu
miejsca zamieszkania w zalenoci od poziomu wyksztacenia. Osoby z wyszym
wyksztaceniem czciej wskazyway potrzeb budowy sali gimnastycznej, zakadw
usugowych oraz kocioa, a w kategorii osb z wyksztaceniem zasadniczym przewanie
deklarowano gotowo uczestniczenia we wznoszeniu zakadw przemysu przetwrczego i
placwek kulturalnych. Wrd osb o najniszym poziomie wyksztacenia czciej
odegnywano si od jakiejkolwiek dziaalnoci na rzecz swojego miejsca zamieszkania.
Podobn zaleno skonstatowano w stosunku do wysokoci dochodw przypadajcych na
jedn osob w gospodarstwie domowym, przy czym osoby nie ujawniajce wysokoci swoich
dochodw w przygniatajcej wikszoci uchylay si od zadeklarowania uczestnictwa w
zbiorowych dziaaniach na rzecz wyposaenia miejsca zamieszkania.
Wymienione obecne uciliwoci s jednoczenie najczstszym przedmiotem obaw o
przyszo. Brak miejsc pracy i rodkw finansowych sprawiaj, e - jak to opisuje jeden z
rozmwcw (robotnik, lat 42) prowadzona polityka stawia ludzi na skraju ndzy i
rozpaczy. Zdarzaj si bowiem sytuacje, e dzieci nie s posyane do szkoy z powodu
niezdolnoci fizycznej wywoanej niedoywieniem. Najczstszy rodzaj posiku stanowi
bowiem w wielu rodzinach jedynie ziemniaki z dodatkiem smalcu.
W kilku rozbudowanych wypowiedziach opisywane s sytuacje niemonoci
uzyskania kredytw na rozpoczcie dziaalnoci gospodarczej czy wykup ziemi, obawa przed
puapkami i wynikajcy std marazm, brak wiary w przyszo i poczucie beznadziejnoci.
Wanie z niedostrzeganiem perspektyw niektrzy rozmwcy wi konstatowan
demoralizacj. Ludzie - jak to ujmuje jeden z respondentw - staj si coraz gorsi, szerzy si
kumoterstwo, przekupstwo, klikowo i erowanie na ludzkiej naiwnoci.
Szczeglnie interesujce okazay si zwizki midzy rodzajem dostrzeganych
zagroe a przynalenoci do rnych kategorii spoeczno-zawodowych. Obawy przed
pogbianiem si bezrobocia rzadziej wystpuj wrd osb majcych ju status
bezrobotnego, natomiast czciej - wrd osb majcych prac, zwaszcza zatrudnionych na
stanowiskach robotniczych. Lk przed postpujc pauperyzacj (i podupadaniem rolnictwa)
ujawniany by relatywnie najczciej przez wacicieli gospodarstw i czonkw ich rodzin.
Zagroenie pogbianiem si inercji, biernoci spoecznej i marazmu stosunkowo najczciej
dostrzegali przedstawiciele inteligencji oraz - stosunkowo nielicznego - prywatnego biznesu.

Postulaty adresowane do rnych szczebli wadzy

W wypowiedziach na temat podanych zmian - oprcz ograniczenia bezrobocia i


prowadzenia korzystnej polityki rolnej w skali kraju - pojawiy si dwa rodzaje postulatw. Z
jednej strony chodzio o stworzenie korzystnych warunkw dla przedsibiorczoci,
umoliwienie korzystania z kredytw i ulg finansowych, a z drugiej o roszczenia socjalne -
domaganie si zwikszenia funduszu na zapomogi i pomoc spoeczn, a take wsparcia
byego PGR i zagospodarowania pozostawionego przeze obszaru i majtku trwaego.
Domaganie si zmian personalnych we wadzach gminnych z jednoczesnym
postulowaniem zlikwidowania bezrobocia formuowano gwnie w kategorii najmodszych
respondentw, co moe wskazywa na kojarzenie przez modych ludzi braku miejsc pracy z
domnieman nieskutecznoci dziaania wadzy lokalnej. W rodowiskach zwizanych z PGR
z powstaniem samorzdw kojarzony jest upadek tych gospodarstw i gwatowne obnienie si
poziomu ycia. Zatem wanie reforma samorzdowa i proces demokratyzacji obwiniane s
za obecny fatalny stan bytowo-materialny mieszkacw gminy.
Ankietowanym mieszkacom gminy Lelkowo zadano otwarte pytanie o okrelenie, na
co w pierwszej kolejnoci powinny by - ich zdaniem - przeznaczone rodki, ktrymi
dysponuje samorzd gminy. I w tym przypadku przewaay kwestie przeciwdziaania
bezrobociu (zwaszcza poprzez organizowanie przez gmin robt publicznych), a nastpnie
propozycje przeznaczania lokalnych rodkw na zapomogi, pomoc socjaln i dofinansowanie
rolnictwa - gwnie poprzez dopaty do paliwa.
Badanym przedstawiono nastpnie sytuacje niedostatku rodkw finansowych, w
ktrych niemoliwe jest jednoczesne podejmowanie zbyt wielu dziaa w skali lokalnej,
proszc nastpnie o wyobraenie sobie, e musz oni zdecydowa o sposobie wydatkowania
gminnych pienidzy i okrelenie, ktre inwestycje lub wydatki naley uzna za najpilniejsze,
a ktre za mniej pilne czy wrcz niepotrzebne. Jako najpilniejsze podano nastpujce kierunki
dziaa: budowa i konserwacja urzdze melioracyjnych i sieci drogowej, budowa sali
gimnastycznej, wysypiska mieci, sieci telefonicznej, wodocigowej i kanalizacyjnej, remont
budynkw komunalnych, a nastpnie: budowa grzebowiska dla zwierzt i zakup beczkowozu
do wywozu ciekw.

Rozwizania proponowane przez mieszkacw

Przyszo byego PGR

Jednym z gwnych czynnikw okrelajcych specyfik lokaln jest istnienie w


gminie upadego pastwowego gospodarstwa rolnego i problem zagospodarowania zarwno
areau i majtku trwaego, jak i zasobw ludzkich. Likwidacja PGR wywoaa bezrobocie i
pauperyzacj mieszkacw w takiej skali, e zwizana z nim ludno negatywnie ocenia
wszelkie przeksztacenia, dopatrujc si niekompetencji i naduy. Jeden z rozmwcw
(emeryt) wyraa np. pogld, e zlikwidowano dobrze prosperujce gospodarstwo przy braku
kontroli, tych co przeksztacali i likwidowali, w zwizku z czym - jak dodaje inny (robotnik,
lat 42, wyksztacenie podstawowe) komisarz moe teraz ju tylko rozda ziemi, aby
wykorzysta to, co jest, zanim zostanie rozkradzione i zniszczone.
Niektrzy ankietowani wysuwaj propozycje konkretnych rozwiza, na przykad
mody rolnik-rencista z Wilknit uwaa, e tylko oddanie ziemi popegeerowskiej w tani
dzieraw rolnikom moe sprawi, e bdzie wykorzystana i przestanie lee odogiem.
Wikszo respondentw opowiedziaa si wszake za koncepcjami polegajcymi bd na
stworzeniu jednej lub kilku spek pracowniczych, bd na dopuszczeniu do sprzedania
gospodarstwa (przy czym prawie poowa zastrzega, e mona to zrobi jedynie nabywcy
krajowemu). Nadspodziewanie wielu zwolennikw (ponad trzy czwarte ogu badanych) ma
rozwizanie polegajce na czciowym zalesieniu terenw byego PGR.

Bezrobocie i jego koszty spoeczne

Wrd opinii na temat moliwych do zastosowania sposobw przeciwdziaania


bezrobociu przewaaj (po blisko 90% respondentw): organizowanie robt publicznych, a z
drugiej strony - tworzenie rnorodnych uatwie dla osb podejmujcych dziaalno
gospodarcz, a tym samym tworzcym nowe miejsca pracy.
Interesujce s inne propozycje dziaa (majce liczb zwolennikw sigajc prawie
dwch trzecich ogu respondentw). Chodzi tu o sprzyjanie przedsibiorczoci poza gmin
w pobliskich miastach, do ktrych jednak mieszkacy gminy Lelkowo mogliby dojeda.
Jest to realistyczne ocenianie moliwoci i liczenie si z preferencjami ewentualnych
inwestorw, dla ktrych peryferyjne pooenie i brak odpowiedniej bazy materialnej na
terenie gminy mog by barierami nie do pokonania. Z drugiej strony natomiast mamy do
czynienia ze skrajnym przejawem postaw biernego oczekiwania, czy wrcz roszczenia sobie
nadziei na odgrne rozwizywanie wszelkich problemw i trudnoci. Za podane bowiem
uznawane jest: przeduanie okresu pobierania zasikw dla bezrobotnych oraz polityka rzdu
podtrzymujca bye pegeery, przy czym wystpowanie tego rodzaju sugestii wykazuje
statystyczn zbieno z przynalenoci do kategorii bezrobotnych i jest charakterystyczne
dla rodowiska PGR i warunkw skrajnego ubstwa. Naley doda, e przeduanie okresu
pobierania zasiku nie jest uznawane za odpowiednie dziaanie w walce z bezrobociem.
Przeciwnie - nierzadkie s wypowiedzi, e pienidze wypacane na zasiki powinny by
przeznaczone na rozwj PGR, bo wwczas ludzie mieliby prac i nie byoby ugorw
(handlowiec, lat 50 z Przebdowa), lub, e zamiast pacenia zasikw powinno si
organizowa prace publiczne (rencista, lat 56 z Jachowa).
Charakterystyczne jest przestrzenne zrnicowanie opowiadania si za otwarciem na
kapita zagraniczny jako skutecznym sposobem przeciwdziaania bezrobociu. W rejonie
orodka gminnego kilkakrotnie wicej jest przeciwnikw ni zwolennikw takiego rodzaju
dziaania - w przeciwiestwie do pozostaych (uboszych) obszarw gminy, gdzie otwarcie na
kapita zagraniczny uznawane jest za szczeglnie podany kierunek dziaania przez niemal
co trzeciego respondenta. Rwnie dopatrywanie si skutecznego przeciwdziaania
bezrobociu w tworzeniu miejsc pracy poza gmin - w pobliskich miastach - czstsze jest na
obszarach peryferyjnych, przygranicznych, na ktrych pojawienie si moliwoci
zatrudnienia na miejscu wydaje si niewyobraalne.
W ocenianiu skutkw bezrobocia do rzadkoci naley dostrzeganie korzyci pyncych
z tego zjawiska (szanowanie pracy, wzrost zaradnoci i przedsibiorczoci, a porednio -
poprawa zaopatrzenia oraz szersza oferta usug). Natomiast do powszechny jest pogld o
spoecznych kosztach bezrobocia w postaci przestpczoci, alkoholizmu, samobjstw,
konfliktw spoecznych i demoralizacji.
W gminie Lelkowo bezrobocie osigno najwiksze rozmiary (50% ankietowanych)
w pnocno-zachodniej czci gminy (zob. rys. 1), przy czym mniej ni poow stanowi tam
bezrobotni zarejestrowani, pobierajcy zasiek. Skadaj si na nich byli pracownicy PGR, a
nastpnie absolwenci szk oraz osoby zwolnione z innych zakadw pracy. W poudniowo-
wschodniej czci gminy udzia bezrobotnych jest niewielki, przy czym w wikszoci
pochodz oni z pozarolniczych zakadw pracy, w ktrych dokonywano zwolnie.
Specjalnej wagi informacje uzyskano w efekcie zapytania bezrobotnych o gotowo
zmiany miejsca zamieszkania w poszukiwaniu zatrudnienia. Okazao si, e prawie dwie
trzecie spord nich (a co pity ankietowany mieszkaniec gminy) wyraa gotowo zmiany
miejsca zamieszkania, gdyby poza gmin pojawiy si moliwoci zatrudnienia.
Odegnywanie si od takiej moliwoci stosunkowo czsto wystpuje jedynie w rejonie
Wyszkowa, prawdopodobnie w zwizku z wystpujc tam korzystn sytuacj mieszkaniow
(niemoliw do uzyskania gdzie indziej).
Dla wikszoci deklarujcych gotowo emigracji poza gmin minimalnymi
zarobkami, dla ktrych byliby w stanie to uczyni, byyby kwoty nie przekraczajce w 1994 r.
trzech mln z miesicznie, a prawie dla co szstego bezrobotnego zarobki minimalne mogyby
wynosi nawet poniej 2 mln z. Wypowiedzi te jednoznacznie wiadcz o stanie
zdesperowania ludnoci pozbawionej jakichkolwiek moliwoci zatrudnienia na terenie
gminy lub w bliskiej od niej odlegoci.

1 2 3 4

Rys. 1. Przestrzenne zrnicowanie poziomu bezrobocia w gminie Lelkowo.


Oznaczenia: 1. Bezrobotni pobierajcy zasiek, 2. Bezrobotni nie pobierajcy zasiku, 3.
Granice gminy, 4. Granice wyodrbnionych rejonw.
Kierownictwo urzdu rejonowego w Braniewie wskazao tylko jeden czynnik
moliwej pomocy gminie Lelkowo - pomylne uwieczenie stara o zakwalifikowanie rejonu
braniewskiego do obszarw szczeglnie zagroonych bezrobociem (co pozwolioby
zastosowa takie formy pomocy jak prace interwencyjne, organizowanie robt publicznych
oraz zwikszenie poyczek dla bezrobotnych). Dotychczasowe jednak moliwoci aktywnego
przeciwdziaania bezrobociu s - wedug informacji uzyskanych od kierownictwa urzdu
pracy w Braniewie - znikome. Bardzo niskie byy na przykad limity przyznawane na
poyczki dla bezrobotnych. W 1994 roku wyniosy one w caym rejonie braniewskim 800
mln starych z, a warto doda, e posiadane w 1993 r. 530 mln starych z wystarczyo na 21
poyczek, z ktrych tylko trzy przypady na gmin Lelkowo (na dwa sklepy w Zagajach i
jedna na zakad usugowo-stolarski w Szarkach).
W 1993 r. za rodki posiadane na szkolenie bezrobotnych (159 mln starych z) mona
byo cznie przeszkoli w rejonie zaledwie 34 bezrobotnych, przy czym z gminy Lelkowo
nie uczestniczya w tym ani jedna osoba (w zwizku z niespenianiem warunku istnienia
moliwoci zatrudnienia po przeszkoleniu). W rwnie maej skali organizowano roboty
publiczne - w caym 1993 r. uczestniczyo w nich zaledwie 50 mieszkacw gminy Lelkowo
(a w pierwszej poowie 1994 r. - 65).
Rozwizaniem moliwym do natychmiastowego zastosowania jest propozycja jednego
z rozmwcw, polegajca na zwrceniu si o wspprac do przedsibiorcw z innych
regionw Polski i organizowanie dla nich 20-30 -osobowych brygad konkurencyjnie taniej
pracy.

Rolnictwo prywatne - denia i trudnoci

Ze wzgldu na znaczn liczebno oraz wano funkcji spoeczno-gospodarczej do


rolnikw indywidualnych skierowano w kwestionariuszu wywiadu odrbny blok pyta
dotyczcych charakterystyki gospodarstwa oraz zamierze wpywajcych na jego
funkcjonowanie i rozwj.
Gospodarstwa indywidualne zgrupowane s w poudniowej i wschodniej czci
gminy, a powierzchnia wikszoci z nich przekracza 15 ha. Okres ostatnich piciu lat
charakteryzowa si ich stagnacj, w poowie gospodarstw w ogle nie inwestowano, w 39%
dokonywano jedynie drobnych zakupw, a tylko w 12% poczyniono powaniejsze inwestycje
(gwnie maszyny). Naley jednak doda, e wyniki bada nie wykazuj gwatownego
upadania gospodarstw prywatnych, a taki jego symptom jak ugorowanie gruntw w ogle nie
wystpi w trzech czwartych gospodarstw, a rzadziej ni co dziesity rolnik zdradza zamiar
zmniejszania bd stopniowej likwidacji gospodarstwa rolnego.
Odpowiadajc na pytanie o planowane zmiany w gospodarstwie ponad dwie trzecie
rolnikw ujawnia zamiar przystpienia do remontu budynkw (ktre w wielu przypadkach
znajduj si w opakanym stanie), poowa zamierza dokona zakupu maszyn lub rozpocz
budow nowego obiektu gospodarczego, a 15% - budynku mieszkalnego. Prawie co trzeci
pragnie dokona zakupu ziemi od Agencji Wasnoci Rolnej Skarbu Pastwa (po PGR). Do
rzadkoci nale natomiast zamierzenia zakupu ziemi od prywatnych wacicieli (5%).
W strukturze rolniczych rde przychodw nie ma jakiego dominujcego produktu,
przeciwnie - prawie poowa gospodarzy podkrela, i wiadomie unika wyranej specjalizacji.
Najwaniejsze rda przychodw stanowia produkcja: zb - 17%, mleka - 10%, byda i
trzody chlewnej - po 8%. Wprawdzie kategoria rolnikw nie naley do najuboszych warstw
w gminie, to jednak o niewystarczalnoci przychodw z rolnictwa na utrzymanie rodzin
rolnikw wiadczy fakt, e ponad dwie trzecie spord nich ujawnia ch szukania dla siebie
lub czonkw rodziny zatrudnienia poza gospodarstwem rolnym. Uskaranie si ich
wacicieli na rnorodne trudnoci jest raczej powszechne. Najczciej podnoszona jest
oglna kwestia niekorzystnej polityki pastwa wobec rolnictwa, ktra powoduje
nieopacalno produkcji rolnej. Niekiedy wyliczane s takie przeszkody jak: nadmierna
wysoko podatkw i skadek emerytalnych oraz niestabilno cen. Charakterystyczne jest, e
w gminie Lelkowo tego rodzaju trudnoci wymieniane s stosunkowo najczciej w
pnocno-wschodniej, przygranicznej czci gminy, natomiast w rejonie poudniowym, o
najwikszym udziale ludnoci rolniczej, dominuje wrd formuowanych utrudnie sprawa
niedostatecznego wyposaenia gospodarstw w maszyny. Zdaniem jednego z rozmwcw -
najtrudniej gospodaruje si tym rolnikom, ktrzy byli zmuszeni do kupowania samych
staroci, ale obecnie wikszoci rolnikw brakuje rodkw na zakup nie tylko nowych, ale i
starych maszyn.
Do powszechne jest uskaranie si na niedostpno kredytw (zwaszcza tanich i
dogodnych, przystosowanych do cyklu produkcji rolniczej) oraz na trudnoci zbytu
produktw. W zwizku z tym pod adresem wadz gminnych, ale i ponadlokalnych, wysuwany
jest postulat pomocy przy rozwijaniu rnorodnych zakadw przetwrczych, dostosowanych
do ekonomicznej koniunktury i zapotrzebowania ewentualnych odbiorcw z obwodu
kaliningradzkiego (na ywno, wysokobiakowe pasze i spirytus).

Moliwoci rozwijania obsugi turystyki

Badana gmina posiada pewne walory umoliwiajce rozwijanie - jako uzupeniajcej


funkcji gospodarczej - obsugi ruchu turystycznego, tote do mieszkacw zwrcono si z
pytaniem, czy (wedug ich opinii) znaleliby si tacy, ktrzy byliby skonni wiadczy usugi
dla turystw. Oceny sytuacji pod tym wzgldem byy zrnicowane, rozkadajc si po okoo
jednej trzeciej pomidzy potwierdzajcych istnienie chtnych do wiadczenia tego rodzaju
usug, negujcych tak moliwo oraz nie majcych na ten temat jednoznacznego pogldu.
Pozytywne opinie na ten temat (jak rwnie dotyczcy moliwoci sprzeday ziemi na
cele turystyczne) wykazay zwizek z poziomem wyksztacenia: im jest on wyszy, tym
czciej podkrelano moliwoci wiadczenia usug noclegowych i ywieniowych dla
turystw, natomiast ich negowanie szczeglnie czsto wystpowao w kategorii
bezrobotnych.
Pozytywne spoeczne nastawienie do rozwijania bazy obsugi ruchu turystycznego
wystpuje wszake gwnie tam, gdzie istniej ku temu najlepsze warunki obiektywne -
walory przyrodniczo-krajobrazowe.
Wedug informacji przedstawicieli samorzdu - inwestorzy z Niemiec s
zainteresowani turystycznym zagospodarowaniem terenu wok pooonego na terenie gminy
jeziora Gbock, jednake niemono nabycia dookolnych gruntw uniemoliwia tego
rodzaju przedsiwzicie. Nie ma natomiast formalnych przeszkd dla uruchomienia
miejscowej przedsibiorczoci w kierunku tworzenia bazy rekreacyjno-hotelowej oraz
oddolnych inicjatyw o mniejszej skali (np. sprzeda uzbrojonych ju dziaek pod
budownictwo rekreacyjne stworzy miejsca pracy przy budowie niezbdnych obiektw).

Preferowane kierunki rozwoju gospodarczego

W wywiadach prowadzonych z mieszkacami gminy starano si uchwyci


formuowane przez nich wizje przyszoci i preferowane kierunki rozwoju gospodarczego
zamieszkiwanego obszaru. W efekcie uzyskano nie tylko okrelenie uznawanych za gwne
funkcji gospodarczych gminy, ale take proporcje opowiadania si za lub przeciw rozwijaniu
rnych podanych do wyboru dziedzin. Okazao si e a dziesi spord nich zyskao
poparcie wikszoci respondentw, przy czym w najwikszym stopniu dotyczy to przemysu
spoywczego, przygranicznej wymiany handlowej, rolnictwa ekologicznego, ale take
intensywnego rolnictwa prywatnego i wielkoobszarowego - pastwowego, a nastpnie
lenictwa, handlu i usug oraz produkcji materiaw budowlanych. Wszystkie te dziedziny
uzyskay poparcie ponad dwch trzecich respondentw. Ponadto powyej 50%
ankietowanych akceptuje rozwijanie na terenie gminy Lelkowo drobnej wytwrczoci oraz
turystyki. Nieco poniej poowy uwaa, e naley rozwija produkcj wapna nawozowego,
bd jakikolwiek przemys. Stosunkowo najmniejsza akceptacja dwch ostatnich kierunkw,
ktre okreli mona jako najbardziej uciliwe dla przyrodniczego rodowiska, wskazywa
moe na wzgldnie wysoki poziom wiadomoci ekologicznej mieszkacw, zdajcych sobie
spraw ze szkodliwoci ewentualnego rozwijania przemysu dla tutejszych walorw
przyrodniczych.
O ile w generalnym stosunku do rozwijania w gminie poszczeglnych dziedzin
gospodarki rnice proporcji gosw za lub przeciw nie byy zbyt due w zalenoci od
miejsca zamieszkania, o tyle w okrelaniu gwnych funkcji gospodarczych gminy
odmienno preferencji determinowana jest rozmieszczeniem przestrzennym. Okazao si
mianowicie, e wprawdzie na caym obszarze gminy Lelkowo zgodnie za najwaniejszy
kierunek uznawane jest rolnictwo, jednake im bardziej na pnocny zachd, tym wiksze
proporcje definiujcych ten kierunek jako wielkoobszarowe rolnictwo uspoecznione.
Natomiast im bardziej na poudniowy wschd tym czstsze okrelanie intensywnego
rolnictwa prywatnego jako gwnej funkcji gospodarczej zamieszkiwanego terenu. Proporcje
te s zgodne z dotychczasow struktur rolnictwa w gminie. Mona zatem powiedzie, e
mieszkacy nie wysuwaj wizji zasadniczych zmian, ograniczajc si do eksponowania tej
dziedziny, z ktr dotd byli zwizani. Warto jednak omwi inne od powyszych
sformuowania na temat preferowanych gwnych funkcji gospodarczych w przyszoci.
Chodzi o rozwijanie przemysu przetwrczego: masarni, mleczarni, mynw, szczeglnie
czsto wskazywanego jako podany w poudniowej (rolniczej) czci gminy, a nastpnie o
rolnictwo typu ekologicznego produkujcego zdrow ywno, ktre najwicej zwolennikw
zyskao sobie w rejonie orodka gminnego. Oba te kierunki preferowane s kilkakrotnie
czciej w kategorii osb legitymujcych si wyksztaceniem ponadpodstawowym, zwaszcza
rednim, a jednoczenie wrd pracownikw administracyjno-biurowych, inteligencji oraz
wrd studentw i uczniw.
Opowiadanie si za rozwijaniem i traktowaniem jako najwaniejsze funkcji
pozarolniczych, jak: turystyka, wymiana przygraniczna, handel i usugi, kilkakrotnie czciej
ni w innych kategoriach wystpuje wrd osb o najwyszym poziomie wyksztacenia.
Lokalni liderzy w swoich wypowiedziach do zgodnie twierdz, e najwaniejszym
walorem gminy jest czyste powietrze i nieskaone przez przemys rodowisko. Szanse
przyszego rozwoju tkwi zatem - ich zdaniem - w wykorzystaniu tych miejscowych walorw
poprzez produkcj zdrowej ywnoci, drobne przetwrstwo oraz rozwijanie turystyki. Gmina
ma bowiem due jezioro, pikne lasy oraz zacztek bazy turystycznej. Gdyby jednak -
zdaniem wadz lokalnych - dochodzio do rozwoju turystyki, to nie naleaoby przekroczy
pewnej skali (rozmiary nie powinny by za due, by nie spowodowa zanieczyszcze, a tym
samym nie zaprzepaci najwaniejszych walorw gminy). Due nadzieje wizane s rwnie
przez rozmwcw z ewentualnoci powstania na terenie gminy midzynarodowej drogi
szybkiego ruchu i wykorzystania moliwoci zwizanych z miejscami pracy przy budowie
drogi, wykorzystaniem miejscowych surowcw (pokadw wiru), a przede wszystkim - z
przysz obsug ruchu midzynarodowego.

Stosunek do otoczenia przestrzennego

W strukturze poddanych badaniu mieszkacw gminy prawie co trzecia osoba


urodzia si i wychowaa na jej terenie (s to ludzie stosunkowo modzi stanowicy drugie
pokolenie imigrantw). Wikszo respondentw stanowi zatem ludno napywowa, przy
czym 11% respondentw stanowi osoby, ktrymi zasiedlono ten teren (w ramach akcji
Wisa), 7% przybyo w latach 50-tych, a 8% w 60-tych. Prawie 19% przywdrowao do
gminy Lelkowo w latach 70-tych, za pozostali (prawie jedna czwarta respondentw) to
przybysze z lat 80-tych i 90-tych. Omwiona struktura jest o tyle istotna, e determinuje
stopie emocjonalnego przywizania do zamieszkiwanej miejscowoci. Przybysze z ostatnich
lat dwu-trzykrotnie czciej ni inni nie czuj si tutaj ustabilizowani i wyraaj pragnienie
zamieszkiwania w innej miejscowoci. Odwrotne postawy - niewyobraania sobie ycia gdzie
indziej dwu-trzykrotnie czciej ni w innych kategoriach wystpuj wrd imigrantw z lat
60-tych i 70-tych. Urodzeni i wychowani w gminie Lelkowo stosunkowo najczciej nie maj
jednoznacznego pogldu w tej sprawie lub te wyraaj pewn skonno do pozostania w
miejscu zamieszkania. Podobnie rzecz si ma z wczesnymi imigrantami z lat 50-tych; ich
zwizki z miejscem zamieszkania mona okreli jako do silne przyzwyczajenie, jednake
bez wyranego pozytywnego zabarwienia emocjonalnego i zawarcia z tym terenem wizw
uczuciowych.
Z przywizaniem do miejsc zamieszkania nie jest jednak w badanej gminie
skorelowany pozytywny emocjonalny stosunek do przestrzennego otoczenia (posiadania
ulubionych miejsc, obiektw lub fragmentw przestrzeni), a wikszo respondentw
wykazuje brak identyfikacji z konkretnymi fragmentami fizycznego otoczenia. Miejscami
wskazywanymi najczciej jako obdarzane pozytywnym uczuciem byy: jezioro Gbock i
rnie okrelane obszary lene, a w pojedynczych wypowiedziach wymieniano konkretne
obiekty jak: koci, boisko sportowe oraz orodek kultury.
Rwnie due trudnoci mieli mieszkacy z okreleniem miejsc, obiektw czy
fragmentw przestrzeni ocenianych jako brzydkie. Dwie trzecie stwierdzao, e nie potrafi ich
wskaza, natomiast wrd pozostaej jednej trzeciej najczciej opisywano rnego rodzaju
rudery, zdewastowane budynki - w tym zwaszcza teren PGR-u, nie uprawiane pola, a take
dzikie wysypiska mieci. Interesujce jest, e za takie brzydkie miejsca uznawano tereny
patogenne (okolice gospody czy przystanku autobusowego). Wskazywano rwnie na
znacznie szersze obszary, jak np. caa miejscowo, czy - jeszcze bardziej oglnie - teren
przygraniczny.
Poszukujc korelatw stosunku do otoczenia fizycznego, okrelonego zarwno
pozytywnie, jak i negatywnie, udao si stwierdzi zwizek z jedn tylko, ale nadzwyczaj
wan spoeczn cech - deklarowan gotowoci do aktywnoci na rzecz miejsca
zamieszkania. Dyspozycyjno do dziaania na rzecz fizycznego otoczenia jest tym wiksza,
im czstsze jest dostrzeganie w nim zarwno elementw ocenianych krytycznie (czyli lepsza
znajomo zamieszkiwanego terenu), lub im silniejszy jest pozytywny emocjonalny stosunek
do fragmentw przestrzennego otoczenia.
Mona zatem podsumowa, e postawy wobec fizycznego otoczenia maj charakter
kompleksowy, polegajcy na tym, e wraz ze zwikszeniem znajomoci terenu i swoistym
przyswojeniem sobie otaczajcej przestrzeni wzrasta nie tylko pozytywne uczuciowe
nastawienie do niej, ale rwnie wystpuje zwikszony krytycyzm w jej ocenie, a przede
wszystkim zwiksza si dyspozycyjno do dziaania na rzecz poprawy i konstruktywnych
przeksztace rodowiska zamieszkania. Warto doda, e miejsca uznawane za ulubione
wskazywane s we wschodniej czci gminy, ktra de facto dysponuje zwikszonymi
zasobami przyrodniczo-krajobrazowymi. Mona zatem przypuszcza, e w samej przestrzeni
i jej walorach tkwi czynniki, ktre mog sprzyja emocjonalnym zwizkom z otoczeniem, a
zatem - w konsekwencji - zwikszonej aktywnoci na rzecz miejsca zamieszkania.

Stosunek do wspmieszkacw

W badaniu spoecznych uwarunkowa rozwoju gminy zastosowano stosunkowo


prosty wskanik stopnia zintegrowania ze wspmieszkacami, ktrym byy odpowiedzi na
pytanie o stereotyp, ogln ocen polegania na wspmieszkacach. Jedynie 9%
ankietowanych wyrazio opini, e zawsze moe liczy na pomoc wszystkich
wspmieszkacw, a ponad poowa - na niektrych. Wikszo ankietowanych wyraa wic
generalnie pozytywne oceny swoich wspziomkw, przy czym ten pozytywny stereotyp
czciej wystpuje w kategoriach ludnoci relatywnie zamoniejszej, a nastpnie jest
charakterystyczne dla poudniowej czci gminy o rozdrobnionej sieci osadniczej,
rozbudowanych stosunkach ssiedzkich i faktycznej wzajemnej pomocy pomidzy ludnoci
rolnicz.
Prawie co czwarty respondent do krytycznie osdza swoich wspmieszkacw
stwierdzajc, e s oni raczej obojtni wobec potrzeb innych, a dalsze 14% podziela wrcz
pogld, e mieszkacy gminy nie tylko nie pomog, ale raczej czekaj na cudze nieszczcie.
Te skrajnie negatywnie formuowane oceny istotnie czciej wystpuj w kategoriach
ludnoci osigajcej najnisze dochody w przeliczeniu na osob w rodzinie, a take
wyraajcej poczucie braku stabilizacji i ch opuszczenia miejsca zamieszkania. Mona
zatem sdzi, e tendencje destabilizacyjne i chci emigracji wspwystpuj, a by moe s
wywoywane brakiem identyfikacji z terytorialn zbiorowoci, ktrej jest si czonkiem.
Badajc zjawiska integracji i dezintegracji na terenie gminy, zwracano szczegln
uwag na rodowisko byych pracownikw PGR-u charakteryzujcych si licznymi wizami
rodzinnymi. Na pytanie o ocen tego faktu wikszo przedstawicieli tego rodowiska uznaa
je jednoznacznie za niekorzystne podkrelajc, i jest to rdem rnorodnych naduy
dokonywanych kosztem innych, a take zwykych trudnoci zarzdzania
przedsibiorstwem. Zdaniem jednego z dziaaczy lokalnych klany rodzinne mog
wprawdzie sprzyja jakim dziaaniom, ale przede wszystkim - skutecznie je blokowa.
Wrd znacznie mniej licznych uzasadnie pozytywnych ocen tego zjawiska podkrelano z
kolei, i wizy rodzinne zwikszaj moliwo wzajemnej pomocy i rnych przejaww
solidarnoci lokalnej. Generalnie jednak byo to uznawane za element bardziej dzielcy ni
integrujcy zbiorowo poczon wspln prac i zamieszkiwaniem.
Podkrelenia wymaga istnienie silnej statystycznej zbienoci pomidzy omwionymi
wyej stereotypowymi ocenami wspmieszkacw a stosunkiem do kontroli spoecznej.
Okazao si bowiem, e wystpowanie ocen pozytywnych zbiene jest z akceptacj owej
spoecznej kontroli, czyli wyraaniem pogldu, e czowiek w swoim postpowaniu powinien
liczy si z opini innych. I odwrotnie - z niechci do podporzdkowywania si spoecznej
kontroli zbiene s skrajnie negatywne oceny wspmieszkacw. Kilku respondentw
podkrela dezintegracj rodowiska byego PGR, gdzie brakuje jakiegokolwiek
wspdziaania i samoorganizacji. W gorzkiej refleksji jeden z informatorw stwierdza, e:
Dominuje tam bierne oczekiwanie na dziaania odgrne i o ile w rodowisku rolnikw
istnieje pewna kontrola spoeczna, ssiad podpatrzy, co si dzieje u ssiada, to w rodowisku
PGR nikogo to nie obchodzi. Najlepiej, eby byo wszystko po rwno.
Ponad 40% badanych mieszkacw gminy Lelkowo wyraa pogld, e czowiek
powinien liczy si z opini innych, natomiast prawie w takim samym odsetku jest to
uzaleniane od okolicznoci. Takie relatywistyczne postawy czciej spotyka si wrd osb
zamoniejszych i uzyskujcych ponadprzecitne dochody, natomiast rygoryzm w liczeniu si
z opini innych wystpuje w tym wikszym stopniu, im te dochody s nisze. By moe
mamy tu do czynienia z mechanizmem, i mniejsze zdolnoci zdobywania pienidzy
zwizane s ze zwikszonym liczeniem si z opini innych ludzi, natomiast mniejsze skrupuy
w tym zakresie sprzyjaj zaradnoci.

Lokalne siy spoeczne i autorytety

Odpowiadajc na pytanie, czy na terenie gminy jest kto, kogo mieszkacy darz
specjalnym uznaniem, prawie poowa nie miaa sprecyzowanego pogldu, natomiast 18%
jednoznacznie zanegowao istnienie takiej osoby. Ponad jedn trzeci stanowili respondenci
dostrzegajcy istnienie w gminie lokalnych autorytetw, przy czym zdarzao si to w takich
kategoriach spoecznych jak: inteligencja, waciciele gospodarstw rolnych, pracownicy
administracyjno-biurowi, a take emeryci. Charakterystyczne jest, e wrd atrybutw
posiadanych przez osoby cieszce si powszechnym uznaniem wymieniane s nie tyle
zdolnoci i umiejtnoci organizacyjne, to znaczy: operatywno, kompetencja czy wzorowe
gospodarowanie, ale przede wszystkim przymioty moralne: yczliwy stosunek do ludzi,
pomaganie wspmieszkacom oraz po prostu uczciwo. Negowanie istnienia lokalnych
autorytetw szczeglnie czsto wystpowao wrd bezrobotnych, zwaszcza nie
pobierajcych adnego zasiku oraz w kategorii robotnikw niewykwalifikowanych, a
generalnie - w rodowisku byego PGR-u.
Podjto rwnie prb ustalenia, czy - wedug opinii mieszkacw - istnieje jaka
grupa ludzi uznawana za elit zdoln do ksztatowaniu przyszoci gminy. W odpowiedzi -
zdecydowana wikszo respondentw zdecydowanie zanegowaa istnienie takich oddolnie
powstaych, zbiorowych si, a ich dostrzeganie (przez 13% ankietowanych) wystpuje
gwnie wrd samych przedstawicieli lokalnych elit, to znaczy: inteligencji, czciowo
rolnikw, a nastpnie wykwalifikowanych robotnikw. Opisujc skad owych si spoecznych
w gminie, najczciej wymieniano przedstawicieli wadz lokalnych, znacznie rzadziej
wskazujc kategorie spoeczno-zawodowe, jak na przykad przodujcy rolnicy, a zupenie
sporadycznie - konkretne organizacje (dziaaczy Solidarnoci oraz Ukraiskiego Towarzystwa
Spoeczno-Kulturalnego).

Sfery potencjalnej aktywnoci i wspdziaania

W prbach wdraania jakichkolwiek programw rozwoju wane jest spoeczne do


nastawienie i potencjalna - choby na poziomie deklaracji - gotowo wspdziaania.
Skierowano zatem do mieszkacw gminy Lelkowo szereg pyta o wypowiedzenie si w
kwestii potrzeby zrzeszania si mieszkacw w celu wsplnego prowadzenia jakiej
dziaalnoci gospodarczej. Zdecydowana wikszo badanych mieszkacw dostrzega
potrzeb wsppracy w zakresie dwch rodzajw dziaa: wiadczenia usug produkcyjnych
dla rolnictwa z jednej strony, a z drugiej - organizacji skupu, przetwrstwa i organizowania
odbioru produktw rolnych. Potrzeb wspdziaania w tych sferach podkrela ponad trzy
czwarte ankietowanych; poowa deklaruje potrzeb kooperacji w tworzeniu spek wodnych i
wsplnot lenych, a jedna trzecia - w zakresie gospodarki owieckiej.
Wysoka jest deklarowana gotowo osobistego podjcia dziaalnoci gospodarczej -
produkcyjnej, usugowej lub handlowej, wyraa j bowiem ponad dwie trzecie respondentw,
aczkolwiek zdecydowana wikszo (56% ogu wypowiedzi) zastrzega si, e jej
rozpoczcie nie jest moliwe wskutek braku rodkw finansowych. Naley tutaj doda, e
jedynie 5% ankietowanych faktycznie podjo kroki w celu rozpoczcia tego rodzaju
aktywnoci.
Wrd przeszkd uniemoliwiajcych prowadzenie samodzielnej dziaalnoci
gospodarczej najczciej wymieniane s takie kwestie jak: podeszy wiek, choroba lub
uwikania rodzinne, a w pojedynczych przypadkach - przewidywane trudnoci zbytu, niski
popyt na dobra i usugi na terenie gminy (w zwizku z powszechn pauperyzacj), zbyt due
ryzyko wynikajce z niebezpieczestw puapek kredytowych i wreszcie - brak kwalifikacji i
niezbdnego przeszkolenia.
Gotowo do przedsibiorczoci czciej wystpuje w modszych grupach wieku, ale
wanie wrd ludzi modych przewaa uskaranie si na brak rodkw finansowych jako
przeszkody uniemoliwiajcej podjcie dziaalnoci gospodarczej. Ponadto im nisze s
osobiste dochody, tym czciej wskazuje si na brak pienidzy jako na przeszkod nie do
pokonania, przy czym w szczeglny sposb dotyczy to kategorii bezrobotnych. Jedynie co
czwarty respondent jednoznacznie odegnuje si od prowadzenia samodzielnej dziaalnoci
gospodarczej, a najczciej zdarza si to wrd przedstawicieli inteligencji oraz w kategorii
emerytw i rencistw.
Interesujce okazay si odpowiedzi na pytanie o stosunek do dziaalnoci
gospodarczej rolnikw - wacicieli gospodarstw, ktrzy tylko w kilku przypadkach okrelili
swoj prac jako prowadzon ju dziaalno gospodarcz (hodowla trzody chlewnej).
Ankietowani deklaruj wysok dyspozycyjno do wspdziaania na rzecz poprawy
warunkw ycia w miejscu zamieszkania (ktra uchwycona zostaa w odpowiedziach na
pytanie o istnienie niedocigni czy brakw, dla usunicia ktrych respondenci byliby
gotowi ponosi osobiste wiadczenia w formie pracy lub opat pieninych). Zaledwie co
pity odpowiedzia przeczco, natomiast prawie poowa ankietowanych ujawnia potrzeb
wspdziaania na rzecz miejsca swojego zamieszkania. Deklaracje te czciej byy skadane
w kategoriach osb o wyszym poziomie wyksztacenia i w grupach o ponadprzecitnym
poziomie zamonoci. Prawdopodobnie mamy tutaj do czynienia ze znanym z innych bada
mechanizmem, i stan ubstwa i zwizane z nim poczucie upoledzenia wywouj niech do
dziaa wykraczajcych poza koniecznoci zwizane z najbardziej niezbdnymi potrzebami.
Dopiero po przekroczeniu pewnego (subiektywnie odczuwanego) minimum socjalno-
bytowego mog pojawi si potrzeby dziaania na rzecz jakiego dobra wsplnego - w tym
przypadku: spoecznoci lokalnej.
Istotn barier zarwno w osobistym podejmowaniu przedsibiorczoci, jak i w
przenikaniu innowacji, jest brak kwalifikacji, przeszkolenia czy posiadania pewnego poziomu
wiadomoci w zakresie wdraanych programw. Wanym zatem zagadnieniem do zbadania
byo nastawienie ludzi do ewentualnych szkole w rnych dziedzinach. Okazao si, e ch
udziau w nich wyrazio prawie dwie trzecie respondentw, natomiast odegnywanie si od
uczestnictwa czciej wystpowao w kategoriach o najniszym poziomie wyksztacenia, a
jednoczenie o stosunkowo wysokim poziomie dochodw (rzecz jasna relatywnie do
generalnie upowszechnionej w gminie Lelkowo pauperyzacji). Naley podkreli, e ponad
poowa rolnikw - wacicieli gospodarstw ujawnia ch uczestnictwa w szkoleniu na temat
prowadzenia gospodarstwa rolnego. Dziedzin, w zakresie ktrej istnieje najwiksze
zapotrzebowanie na szkolenia jest problematyka drobnego biznesu (zaoenie wasnej firmy, a
take obsuga komputera).
Omawiajc gotowo do rnych form aktywnoci naley podkreli, e obejmuje ona
jedynie paszczyzn deklaracji, natomiast dokumentacja i opis stanu faktycznego przez
kompetentnych informatorw wiadczy o tym, e w gminie Lelkowo wystpuje znaczny
rozziew pomidzy skadaniem deklaracji, a nawet zobowiza, a faktycznym postpowaniem,
bo - jak stwierdza sarkastycznie jeden z rozmwcw - gdy przystpi si do realizacji -
zupenie brakuje chtnych.

Uwagi kocowe

Likwidacja pastwowych gospodarstw rolnych spotgowaa i wyostrzya kryzys


zwizanych z nimi zbiorowoci terytorialnych. Do niedawna pozostawa on utajony, a nawet
mona byo obserwowa pewne symptomy wspdziaania rolnikw indywidualnych z
gospodarstwem pastwowym (dobrze wyposaonym i systematycznie zaopatrywanym).
Dziao si to oczywicie wskutek specjalnych, wielostronnych, centralnie sterowanych
preferencji i zabiegw, ktre mogy wprawdzie okresowo poprawia kondycj gospodarcz
terenu, ale nie agodziy spoecznej dezintegracji. Sprzyjay natomiast systematycznej
degradacji tzw. zasobw ludzkich - zwikszajc podatno ludnoci pegeerowskiej na rne
formy patologii, rozbudzajc postawy roszczeniowe, niwelujc skonnoci i predyspozycje do
zaradnoci. Pastwowy zakad by bowiem na terenie sabej gminy nie tylko absolutnie
priorytetowym gestorem, ale przede wszystkim gwarantowa wszechstronne zaspokojenie
potrzeb, uwalniajc jednostki i grupy z oddolnej inicjatywnoci. Jego upadek nie mg wic
wywoa erupcji jakich nowych form aktywnoci, przedsibiorczoci i radzenia sobie w
sytuacji (niekiedy dosownego) wyrzucenia na bruk. Kilkuletni proces dogorywania PGR-u
(wyprzeda majtku ruchomego, zwalnianie pracownikw, niszczenie budynkw, ugorowania
gruntw), przy braku jasnoci co do jego przyszoci, zmusza do wyczekiwania na odgrne
rozstrzygnicia. Ponadto - do chwili przejcia gospodarstwa przez Agencj Wasnoci Rolnej
Skarbu Pastwa - formalnie nie byo moliwe podejmowanie oddolnych inicjatyw w kierunku
jego restrukturyzacji i prywatyzacji (warto podkreli, e nastpio to po kompletnym upadku
przedsibiorstwa).
Bierne uczestniczenie w powyszym procesie pogbio jeszcze bardziej spoeczn
frustracj, przy czym swoiste poczucie bezsiy udzielio si rwnie ludnoci nie zwizanej
bezporednio z byym PGR. W efekcie niekorzystnej dla indywidualnego rolnictwa polityki
pastwa widmo pauperyzacji stano bowiem rwnie przed pozostaymi mieszkacami
gminy - rolnikami, a take rzemielnikami i innymi usugodawcami (w zwizku z brakiem
popytu na ich produkty w warunkach powszechnego ubstwa).
Wobec skonstatowanych powyszych okolicznoci szczeglnie wane stao si
poszukiwanie na terenie badanej gminy jakichkolwiek szans przeamania powszechnej inercji.
W efekcie bada starano si zatem uchwyci walory, ktrych pene wykorzystanie mogoby
zoy si na szanse stopniowego wychodzenia ze stanu beznadziejnoci. Stanowi je
nastpujce czynniki:
modo demograficzna zasobw ludzkich (z wysokim udziaem ludnoci w wieku
produkcyjnym),
deklarowana gotowo do wspdziaania i zrzeszania si w celu prowadzenia dziaalnoci
gospodarczej,
tendencje rozwojowe (gotowo powikszenia, modernizacji, zmian profilu)
indywidualnych gospodarstw rolnych,
deklarowana ch uczestnictwa w szkoleniach przygotowujcych do samodzielnego
prowadzenia dziaalnoci gospodarczej, przyuczajcych do nowych zawodw,
podnoszcych kwalifikacje do prowadzenia gospodarstw rolnych,
wiadomo wartoci nieskaonego rodowiska przyrodniczego, warunkujca moliwoci
rozwijania produkcji zdrowej ywnoci, przetwrstwa oraz turystyki,
gotowo do podjcia pracy za pac zblion do minimalnej,
gotowo do opuszczenia gminy na stae lub okresowo w celu zatrudnienia,
dyspozycyjno do uczestniczenia w przeksztaceniach rodowiska zamieszkania i
poprawie jego wyposaenia.
Uruchomienie czynnikw o charakterze psychospoecznym jest wszake moliwe w
sytuacji rozbudzenia nowych nadziei i wykorzystywania wskazywanych przez mieszkacw
obiektywnych walorw obszaru, przede wszystkim takich jak:
area i majtek trway byego PGR,
pooenie w pobliu projektowanego przejcia granicznego przy trasie Elblg-
Kaliningrad,
pooenie poza zasigiem uciliwego oddziaywania rde zanieczyszcze powietrza,
wd i gleb (na obszarze Zielonych Puc Polski).
SKALA MIASTA - INTEGRACJA ZBIOROWOCI MIEJSKIEJ
(Casus Nowego Scza) 4

Rozpatrujc problemy zbiorowoci terytorialnych, nie sposb pomin zagadnie,


ktre od czasw L. Krzywickiego okrelane s w polskiej literaturze jako wi spoeczna,
albo integracja - oznaczajca bd proces przeksztacania si zbioru jednostek we
wsplnot, bd stan: zwartoci, wspdziaania i identyfikacji z grup poszczeglnych jej
czonkw. W badaniach socjologicznych, przeprowadzonych wrd mieszkacw Nowego
Scza, przyjto zaoenia nawizujce do teoretycznych stanowisk dotyczcych spoecznej
integracji (Landecker 1957, Jacher 1976, Miazga 1986). Ich problematyka koncentrowaa si
wok zagadnie rnych paszczyzn integracji: kulturowej (obejmujcej uznawanie wartoci
oraz norm skadajcych si na rol mieszkaca miasta), normatywnej (czyli przestrzegania
owych norm), funkcjonalnej (dotyczcej funkcjonowania miasta jako pewnej caoci
spoeczno-przestrzennej), komunikacyjnej (obejmujcej zagadnienie faktycznych kontaktw
pomidzy mieszkacami) i wreszcie dotyczcej sfery emocji wobec miasta i jego przestrzeni
oraz wspmieszkacw.
Szczeglnie wany w caoksztacie przedstawionej wyej problematyki by aspekt
przestrzenny, uwarunkowania lokalne i wynikajce z nich praktyczne wnioski. Ale w efekcie
bada sformuowane zostay rwnie konstatacje i zalenoci wykraczajce poza wymiar
lokalny. Cz z nich, dotyczca zwaszcza integracji w paszczynie kulturowej i
normatywnej, zaprezentowana jest w niniejszym podrozdziale.
Podstaw empiryczn s badania przeprowadzone przez autora w maju 1992 r. przez
Orodek Badania Zachowa Konsumentw na zlecenie Prezydenta Miasta Nowego Scza.
Ankietyzacja - zorganizowana i przeprowadzona przez zleceniodawc w okresie od marca do
maja 1992 roku - obja prb dorosych nowosdeczan liczc 460 osb. Ze wzgldu na
ograniczenia organizacyjno-finansowe rozprowadzanie ankiet wykonywane byo przez
uczniw szk nowosdeckich oraz przez radnych miejskich, z czym wizao si ograniczenie
reprezentatywnoci prby badawczej (bowiem znacznie zwikszone szanse znalezienia si w
faktycznie zrealizowanej prbie miay osoby zwizane stosunkami rodzinnymi lub
ssiedzkimi z rozprowadzajcymi ankiety). Porwnanie struktur populacji generalnej oraz
prby badawczej pod wzgldem wieku i wyksztacenia, wykazao i sabiej (na poziomie
istotnym statystycznie) s reprezentowane w prbie kategorie osb w starszym wieku i o
niskim poziomie wyksztacenia (co jest charakterystyczne dla bada ankietowych).

4 Tekst opublikowany w kwartalniku: Czowiek i rodowisko 1993, nr 2-3.


W obliczeniach uzyskanych wynikw stosowano test Chi2 oraz oparty na nim
wspczynnik zbienoci Cramer`s V (Por. H.M.Blalock 1975). Przypadki uzyskania
wartoci Chi2 na poziomie mniejszym lub rwnym 0,05 traktowano jako statystycznie istotne.

Deklarowanie uznawanych wartoci

Sfer szczeglnie znaczc w procesach integracji zbiorowoci terytorialnych jest


uznawanie przez ludzi okrelonych wartoci. Zoono przebiegu tych procesw, a nawet w
ogle moliwo ich zachodzenia, zale w znacznym stopniu od tego, czy w danej
zbiorowoci istnieje pewna zgodno co do uznawanych wzorcw kulturowych.
Rozbienoci w tym wzgldzie mog bowiem by zbyt wielkie (gdy czonkowie zbiorowoci
opowiadaj si za wartociami i normami przeciwstawnymi), wwczas ich jednoczesna
realizacja jest niemoliwa. Integracja nie jest oczywicie procesem homogenizacji sfery
wartoci i cakowitego ujednolicenia sposobw mylenia ludzi, jest natomiast procesem
czenia si w jedn harmonijn spoeczno - zdoln do wspycia i wsppracy, przy
odpowiednim poznaniu si i nauczeniu tolerowania odmiennoci.
W referowanych badaniach mona byo dokona rozpoznania wartoci na podstawie
deklarowanego ich uznawania, przy czym skupiono si na tzw. wartociach naczelnych
(autotelicznych), czyli takich, ktre nie wymagaj adnych dodatkowych uzasadnie. Ich
wskanikiem byy odpowiedzi na pytanie o trzy najwaniejsze w yciu cele do osignicia.
Wyodrbniono przy tym 17 kategorii tak okrelonych orientacji yciowych, pozostawiajc (w
tzw. pytaniu potwartym) moliwo sformuowania wasnej dodatkowej odpowiedzi.
Ujmujc najoglniej, w peni potwierdzia si hipoteza o wystpowaniu znanej z
wczeniejszych bada rodzinocentrycznoci orientacji yciowych, bowiem prawie dwie
trzecie ankietowanych umiejscowia wrd uznawanych celw za najwaniejsze do
osignicia szczcie rodzinne. Warto jeszcze doda, e na pokrewn z powysz warto:
pociech z dzieci wskazywao 13% indagowanych nowosdeczan. Konstatacja dotyczca
niemal powszechnego ukierunkowywania swojego ycia na szczcie rodzinne ma
niewtpliwie swj wymiar praktyczny, implikujc wnioski dla rnych sfer polityki (w tym
rwnie przestrzennej), ktra prawdopodobnie powinna by w wikszym stopniu
zorientowana wanie na rodzin.
Specjalnego podkrelenia wymagaj zwizki powyszych deklaracji z poziomem
miesicznych dochodw (df=108, Chi2=153,42, p<0,001, Cramer`s V=0,236).
Zorientowanie na rodzin istotnie rzadziej wystpuje w kategoriach osb o stosunkowo
niskich dochodach, co moe wiadczy o negatywnym wpywie trudnoci finansowych na
deklarowanie oglnych wartoci. Moliwa jest jednak zaleno odwrotna, polegajca na tym,
e nastawienie si w yciu na osiganie szczcia rodzinnego stanowi czynnik mobilizujcy
do uzyskiwania wyszych dochodw i wasnej przedsibiorczoci. Tak interpretacj
potwierdza szczeglnie czste deklarowanie (na pierwszym miejscu) wartoci szczcia
rodzinnego przez osoby prowadzce samodzieln dziaalno gospodarcz.
Dwie kolejne, wyrnione ze wzgldu na liczebno deklaracji, orientacje yciowe
dotycz dobrego zdrowia (ponad 40%), a nastpnie spokojnego i bezpiecznego ycia
(25%). Wraz ze wzrostem wieku warto bezpieczestwa dnia codziennego nabiera coraz
wikszego znaczenia (ludzie starsi wskazuj na nie prawie dwukrotnie czciej ni osoby
przed 40 rokiem ycia).
Do grupy podobnych celw yciowych, dotyczcych sfery materialno-bytowej nale
trzy inne deklarowane wartoci: dobrobyt i dostatnie ycie (ponad 13%), sukcesy w
interesach (ponad 16%) oraz uniknicie biedy (ponad 9%). Pierwsza z tych odpowiedzi,
ukazujca statyczny obraz materialnego dostatku, czciej formuowana bya w kategoriach
osb o niskim poziomie wyksztacenia. Dwie nastpne odpowiedzi wykazay natomiast
interesujce zwizki z wiekiem ankietowanych. Osoby starsze czciej okrelaj cel yciowy
per negatio jako uniknicie biedy, natomiast w modszym wieku czstsze jest (okoo
dwukrotnie) zorientowanie na aktywno i kreowanie wasnego sukcesu, majcego swj
materialny wyraz. wiadczy to niewtpliwie o pokoleniowej odmiennoci w formuowaniu
treci celw do osignicia w yciu. By moe warunki minionego systemu, w ktrych
przez dziesiciolecia tumiono naturaln dno do przedsibiorczoci, upowszechniy
wprawdzie postawy biernoci nie utrwalajc ich wszake na cae pokolenia, bowiem
pojawienie si nowych warunkw ustrojowych - przynajmniej potencjalnie - jest w stanie
uruchomi aspiracje i kryjce si za nimi pokady energii modych ludzi.
Niewtpliwie do grupy celw yciowych cile zwizanych z sytuacj bytow naley
jeszcze rozwizanie problemw mieszkaniowych, formuowane przez ponad 8%
ankietowanych. Rzecz jasna najliczniej wystpuje on w kategorii osb o najbardziej
nieustabilizowanej sytuacji mieszkaniowej (wynajmujcych pokoje lub czci mieszkania), a
take wrd pozostajcych na zasikach dla bezrobotnych, dla ktrych perspektywa
uregulowania spraw mieszkaniowych zdaje si by szczeglnie wana yciowo. Stwierdzenie
powysze jest o tyle interesujce, e dobra praca do czsto deklarowana jako cel do
osignicia (przez ponad 18% ankietowanych) w ogle nie wystpuje w wypowiedziach osb
pozostajcych na zasikach dla bezrobotnych. Brak zatrudnienia zdaje si wic by przez nich
traktowany jako problem dorany. Niedocenianie dobrej pracy przez bezrobotnych zwizane
jest prawdopodobnie z faktem, i w zdecydowanej wikszoci skadaj si na nich ludzie
bardzo modzi, dla ktrych nie nabraa ona jeszcze podstawowego znaczenia w perspektywie
caego ycia (tym bardziej, e zapewne znaczc cz stanowi wrd nich absolwenci
szk, ktrzy nigdy nie podjli adnej pracy).
Dobra praca najczciej wystpuje wrd uznawanych za najwaniejsze wartoci w
kategorii osb zatrudnionych w firmach prywatnych. Prawdopodobnie wanie poczucie
posiadania pracy uznawanej za dobr wpywa na docenianie znaczenia tej sprawy w szerszej
perspektywie.
Wrd naczelnych wartoci wane miejsce zajmuje sfera religijno-moralna. W
badaniach uwzgldniono takie zwizane z ni wartoci jak czyste sumienie oraz
zbawienie wasnej duszy (pierwsze wskazywane przez 25%, a drugie przez 19%
respondentw). Religijne ukierunkowanie ycia - wbrew lansowanym do niedawna tezom -
ma miejsce tym czciej im wyszy jest poziom wyksztacenia (w kategorii osb z
wyksztaceniem wyszym zbawienie wasnej duszy wymieniane jest 2-3 razy czciej ni
w grupach z wyksztaceniem rednim oraz podstawowym). Ponadto deklaracje te czciej
wystpuj (ponad dwukrotnie) wrd mczyzn ni wrd kobiet, a take w najmodszych i
najstarszych kategoriach wieku, istotnie natomiast rzadziej w wieku rednim, co by moe
jest wzgldnie trwa pozostaoci wieloletniej indoktrynacji, na ktr naraone byo to
wanie pokolenie.
Inne wartoci dotyczce niematerialnej sfery ycia deklarowane s wrd
najwaniejszych znacznie rzadziej. Po okoo 8-9% indagowanych nowosdeczan wskazuje
na zdobywanie wiedzy i rozwj osobowoci oraz niezaleno pogldw. Pozostae
wartoci pojawiaj si wrd uznawanych za najwaniejsze raczej sporadycznie
(kadorazowo poniej 5%). Chodzi tutaj o niesienie pomocy innym ludziom, zyskiwanie ich
uznania, jak rwnie dobre stosunki ssiedzkie oraz zgod i przyja w miejscu pracy.
Zaledwie co czwarty mieszkaniec Nowego Scza pytany o najwaniejsze dla niego
wartoci uwaa, e jego pogldy s raczej odmienne ni innych wspmieszkacw.
Zdecydowana wikszo ankietowanych stwierdza natomiast zgodno uznawanych wartoci,
przy czym prawie 45% odnosi j w zasadzie do caej zbiorowoci mieszkacw miasta, a
25% do rnych czci, ktre okrelane s przewanie jako krgi znajomych i przyjaci,
bd wrcz jako elita miasta - intelektualna czy kulturalna.

Systemy wartoci a poczucie powodzenia w yciu

Uznawanie okrelonych wartoci naczelnych istotnie jest zwizane z poczuciem


wasnego powodzenia w yciu. Przewaajca wikszo (prawie dwie trzecie)
ankietowanych nowosdeczan wyraa pogld, e czciowo powiodo im si w yciu, a
czciowo nie. W kategorii osb wybierajcych t ambiwalentn odpowied proporcje
uznajcych wyej okrelone wartoci s analogiczne jak w caej populacji. Natomiast wrd
tych, ktrzy wypowiadaj skrajne - pozytywne lub negatywne - oceny swojego powodzenia
wystpiy istotne rnice w opowiadaniu si za niektrymi orientacjami. Osoby uznajce, e
powiodo im si w yciu czciej wskazyway na takie wartoci jak: szczcie rodzinne,
czyste sumienie, spokojne ycie i zbawienie wasnej duszy. W grupie przyznajcych si do
braku powodzenia w yciu wybr pada czciej na dobre zdrowie oraz uniknicie biedy.
Naley wszake doda, e wikszo nalecych do tej ostatniej kategorii stanowi
przedstawiciele najstarszych grup wieku (df=12, Chi2 =53.598, p<0.001, Cramer`s V=0.197)
charakteryzujcych si przy tym najniszym poziomem zamonoci (df=15, Chi2 =59.534,
p<0.01, Cramer`s V=0.208). Ze stanem (i poczuciem) ubstwa nie wspwystpuje zatem
ukierunkowanie swojego ycia na wiat pozamaterialnych wartoci (co stanowioby rodzaj
kompensacji), nasilaj si raczej obawy przed pogorszeniem si ju zej sytuacji - utrat
zdrowia, pogbieniem si biedy itp.
Poczucie powodzenia zwizane jest z kolei z wyszym poziomem wyksztacenia
(df=12, Chi2 =33.494, p<0.001, Cramer`s V=0.156), prowadzeniem samodzielnej
dziaalnoci gospodarczej i wreszcie materialnymi wyrazami sukcesu: wyszymi dochodami,
poziomem zamonoci okrelonym posiadaniem rnych urzdze oraz lepsz sytuacj
mieszkaniow (wasnoci domu, wiksz powierzchni mieszkaniow przypadajc na
osob). Mona zatem stwierdzi, e o ile poczucie biedy i rozczarowania zawaj -
zwaszcza przy niskim poziomie wyksztacenia - wiat wartoci, o tyle wiadomo pewnego
powodzenia w yciu, jest niewtpliwie czynnikiem sprzyjajcym jego rozbudowie -
przynajmniej w paszczynie deklaracji.

Uznawanie norm skadajcych si na role mieszkaca miasta

Oprcz deklarowanych wartoci naczelnych badaniu poddane zostay normy


regulujce zachowania jednostek jako czonkw miejskiej zbiorowoci, ktra ksztatuje
pewne zasady postpowania i egzekwuje ich realizacj. Zagadnienie to badane byo za
pomoc zespou pyta, dotyczcych takich powinnoci mieszkacw jak: zainteresowanie
problemami miejskiej spoecznoci, dyspozycyjno do sprawowania spoecznych funkcji
oraz podejmowania konkretnych dziaa na rzecz miasta.
Zdecydowana wikszo ankietowanych nowosdeczan wyrazia pogld, e istniej
takie sprawy, ktrych rozwizanie mogoby istotnie poprawi warunki ycia w miecie.
Odpowiadajc wszake na pytanie o to, kto powinien si zaj ich rozwizywaniem,
wskazuj przewanie na wadze rnego rodzaju i szczebla, rzadko uznajc samych siebie za
podany czy potencjalny podmiot tego rodzaju dziaa. Zaledwie co pity z nich uznaje
powinno wasnego uczestnictwa w rozwizywaniu spraw miejskich, przy czym - jak
podkrelano - powinno si to dokonywa we wspdziaaniu przede wszystkim z wadzami
ponadlokalnymi (7%), znacznie natomiast rzadziej z samorzdem (4%) lub prezydentem i
zarzdem miejskim (2%). wiadczy to niewtpliwie o trwajcym cigle braku wiary w
skuteczno dziaa w skali lokalnej bez zewntrznego (a cilej - odgrnego) wsparcia.
Zapewne wie si to z utrwalonym przyzwyczajeniem do centralizmu, a przede wszystkim z
obecn ocen faktycznych moliwoci (czy raczej ich braku).
Proces upodmiotowienia zbiorowoci terytorialnych, zainicjowany demokratycznymi
wyborami samorzdowymi, rozpocz dugotrway proces spoecznego uczenia si aktywnego
uczestnictwa w yciu politycznym. Potencjalna dyspozycyjno w tym zakresie, okrelona
gotowoci penienia funkcji radnego miejskiego, jest w Nowym Sczu nadspodziewanie
niska, obejmujc zaledwie 16% ankietowanych. W porwnaniu np. z czn, gdzie
przeprowadzono badania w 1979 r. (a wic w zupenie innej sytuacji spoecznej i
odmiennych warunkach ustrojowych) procent deklarujcych gotowo przyjcia funkcji
radnego miejskiego jest w Nowym Sczu ponad dwukrotnie mniejszy (Por. Miazga 1986).
Negatywna odpowied na powysze pytanie w 38% argumentowana jest wasn
niekompetencj, a w 18% brakiem czasu, natomiast zaskakujco wysoki jest odsetek (prawie
22%) odegnujcych si od moliwoci sprawowania funkcji radnego z uwagi na
niedostrzeganie jej sensu! Proporcje formuujcych taki pogld s szczeglnie wysokie wrd
bezrobotnych oraz nie posiadajcych mieszka (wynajmujcych pokoje lub czci mieszka),
a z drugiej strony w kategoriach osb o relatywnie najwyszym poziomie zamonoci
(okrelonym liczb posiadanych urzdze).
Z deklarowaniem gotowoci podjcia si funkcji radnego wspwystpuj istotnie
takie cechy jak: jest mody wiek (df=16, Chi2 =30.711, p<0.02, Cramer`s V=0.129),
zatrudnienie w firmach prywatnych oraz uzyskiwanie wysokich dochodw (df=24, Chi2
=14,804, p<0.01, Cramer`s V=0.156). Prawdopodobnie zalenoci te mona interpretowa
dwojako: bd mamy do czynienia ze wspwystpowaniem wielopaszczyznowej
aktywnoci i godzenia wasnej zaradnoci z potrzeb dziaa dla dobra wsplnego, bd te -
co byoby mniej optymistyczne - z instrumentalnym traktowaniem spoecznej funkcji dla
realizacji wasnych interesw.
Szczeglnie trafnym wskanikiem gotowoci do dziaa na rzecz swojego miasta byy
deklaracje wasnej partycypacji (bd w formie pracy, bd dobrowolnych datkw
pieninych) w sprawach okrelonych przez samego respondenta jako potrzebne w miejscu
zamieszkania. W takiej sytuacji gotowo dooenia wasnej pracy lub pienidzy zgasza
wikszo ankietowanych nowosdeczan. Zaledwie 13% spord nich stwierdza, e nie
odczuwa tego rodzaju potrzeb, natomiast 30% powstrzymao si od wyraenia swojej opinii
(lub w ogle nie udzielio odpowiedzi). Pozostaa wikszo sformuowaa przewanie wicej
ni jedno zadanie, zgaszajc do jego realizacji wasn gotowo (wiadczenia pracy lub
pienidzy).
Czynnikiem, ktry oddziauje w tym wzgldzie rnicujco, okaza si poziom
zamonoci (df=20, Chi2 =34.808, p<0.02, Cramer`s V=0.138). Deklarowanie gotowoci do
aktywnoci na rzecz miasta czciej pojawia si w kategoriach redniego i wyszego jej
poziomu, natomiast wrd osb znajdujcych si w sytuacji relatywnego ubstwa ma miejsce
kilkakrotnie czstsze odegnywanie si od chci podejmowania bezinteresownych dziaa
(rys. 2). Mona zatem przypuszcza, e ze znamionami ubstwa wspwystpuje
nieukrywana niech do podejmowania dziaa nie majcych charakteru zarobkowego, ktre
- nawet jeli zmierzaj do jakiego wsplnego dobra - to s zbyt odlege od celw osobistych,
aby ich realizowanie byo w stanie zrekompensowa poczucie wasnego niedostatku.
Konstatacja powysza jest podstaw hipotezy, e jeli nie uda si zahamowa postpujcego
procesu spoecznej pauperyzacji, moe nastpi gwatowne pogbienie si nieuznawania
norm jakichkolwiek bezinteresownych dziaa i dalsze upowszechnianie si postaw
aspoecznych. I odwrotnie - gotowo do aktywnoci w tym zakresie moe wzrasta wraz z
wychodzeniem z sytuacji ubstwa.

Wyraajcy got owo Niezdecydowani Negujcy pot rzeb akt ywnoci

80

60
procenty

40

20

0
Bardzo zam oni Raczej zam oni Przecit ni Raczej ubodzy Bardzo ubodzy

Rys. 2. Gotowo do aktywnoci na rzecz miasta a poziom zamonoci i ubstwa

Deklarowanie dyspozycyjnoci do aktywnego dziaania w Nowym Sczu nie rozkada


si w caym miecie rwnomiernie, ale jest zrnicowane przestrzennie (wic si z
odczuwaniem braku specyficznych dla danej czci urzdze miejskich).

Aprobowanie mechanizmw kontroli spoecznej

O ile integracja kulturowa obejmuje uznawane systemy wartoci i norm, o tyle


integracja normatywna oznacza stopie zgodnoci pomidzy uznawanymi normami a
stosowaniem si do nich przez czonkw zbiorowoci. Problematyka integracji w
paszczynie normatywnej obejmuje zagadnienie spoecznej kontroli. W miejskiej
zbiorowoci tworzy si ona w wyniku istnienia sieci rnorodnych powiza jako pewien
ukad utrzymujcy postpowanie mieszkacw w ramach podanych wzorw zachowa i
norm. W badaniach nowosdeckich zwrcono uwag z jednej strony na uwiadamianie sobie
przez mieszkacw istnienia owej kontroli, a z drugiej na akceptacj jej oddziaywania -
traktujc j jako wskanik skonnoci do wasnego podporzdkowania si (przestrzegania
norm).
Stwierdzanie istnienia w miecie kontroli spoecznej przez ponad 42% nowosdeczan
stanowi niemal identyczny wynik w stosunku do uzyskiwanych w duych miastach (Kryczka
1976), natomiast odsetek ten jest znacznie niszy od konstatowanych w rodowiskach
maomiejskich (Miazga, Miasto... 1990). Oznacza to, e podatno struktur
wiadomociowych mieszkacw Nowego Scza na dostrzeganie tego rodzaju mechanizmu,
a zatem rwnie na jego wpyw, jest bardziej zbliona do heterogenicznych zbiorowoci
terytorialnych, anieli do zwartych lokalnych spoecznoci. Charakterystyczne jest przy tym,
e wikszo stwierdzajcych istnienie kontroli spoecznej w miecie ocenia jej dziaanie
negatywnie - jako uciliwe dla mieszkacw.
22% respondentw stwierdza, e w Nowym Sczu nie dziaa mechanizm spoecznej
kontroli, przy czym 7% czyni to z aprobat, natomiast 15% uwaa, i kontrola spoeczna
byaby w miecie potrzebna. Odsetki goszcych ten ostatni pogld s istotnie wysze w
starszych grupach wieku (df=20, Chi2 =33,559, p<0.05, Cramer`s V=0.135) oraz wrd
legitymujcych si ponadpodstawowym wyksztaceniem (df=20, Chi2 =35.726, p<0.02,
Cramer`s V=0.139), a przede wszystkim wrd wacicieli domw i mieszka (df=35, Chi2
=114.53, p<0.001, Cramer`s V=0.223). Prawdopodobnie wysoki stopie materialnie
wyraonego ustabilizowania si w miecie (w postaci wasnego domu lub mieszkania)
wzmaga postawy rygorystyczne wobec przestrzegania norm spoecznego wspycia.
Podobne zalenoci wykazuje czsto podzielania opinii o istnieniu w miecie spoecznej
kontroli z jednoczesn aprobat tego faktu.
Pogldy o uciliwoci dziaania opinii spoecznej w miecie goszone s relatywnie
najczciej przez osoby zatrudnione w urzdach i biurach, bd w ogle nie pracujce
zawodowo (df=50, Chi2 =80.977, p<0.001, Cramer`s V=0.188).

Oczekiwania wobec wspmieszkacw i wadz lokalnych

Z zagadnieniem dostrzegania i poddawania si mechanizmom spoecznej kontroli


wie si kwestia oczekiwa wobec wspmieszkacw takich a nie innych zachowa.
Badanie tej kwestii ograniczono do opinii na temat wzajemnej pomocy (na ktr mona bd
nie mona liczy w Nowym Sczu).
Najczciej (niemal przez dwie trzecie ankietowanych) wyraana bya ocena
czciowo pozytywna (e czasem mona, a czasem nie mona liczy na t pomoc).
Zdecydowanie pozytywne twierdzenie, i zawsze mona polega na wspmieszkacach,
wystpio w 6% odpowiedzi. Zarzut obojtnoci wobec wspmieszkacw formuowany by
przez 27%, a wzajemnej zawici - przez 3,5% ankietowanych.
Te ostatnie skrajnie negatywne oceny stosunkowo czciej wystpuj wrd osb
starszych, zamieszkujcych we wasnych domach, a przede wszystkim zatrudnionych w
firmach prywatnych. Zarzut obojtnoci formuowany jest tym czciej, im wyszy jest
poziom zamonoci i starszy wiek z jednej strony, a z drugiej w sytuacjach trudnoci
mieszkaniowych oraz pozostawania na zasiku dla bezrobotnych.
Charakterystyczne jest, e wraz z wiekiem oceny polaryzuj si, to znaczy wzrasta
udzia nie tylko opinii negatywnych, ale take zdecydowanie pozytywnych - kategorycznie
stwierdzajcych, e zawsze mona polega na wspmieszkacach (df=16, Chi2=29.796,
p<0.02, Cramer`s V=0.127). Prawdopodobnie bezporednie jednostkowe dowiadczenia - ze
lub dobre - czciej s wraz z przyrostem wieku podstaw do tego rodzaju skrajnych
uoglnie i stereotypowych ocen.
Oprcz opinii o wspmieszkacach poddano badaniu oceny realizacji oczekiwa
przez (ju demokratycznie wybrane) wadze lokalne. Wikszo ankietowanych wskazuje na
rnorodne sprawy, ktrymi - ich zdaniem - wadze miejskie powinny si zaj, a tego nie
zrobiy. Pomijajc w tym miejscu merytoryczn zawarto postulatw, warto przytoczy
rozkady odpowiedzi na pytanie, czy i do kogo zwracano si z owymi nie zaatwionymi
sprawami. Okazao si, e takie aktywne osoby stanowiy zaledwie niespena 9%
ankietowanych, podczas gdy zdecydowana wikszo - pomimo czstego dostrzegania
potrzeby interwencji - nie uzewntrzniaa jej i pozostawaa bierna. Niech do jakiejkolwiek
interwencji ma swoje podoe nie tylko w upowszechnionych postawach inercji, ale
prawdopodobnie we wspomnianym wczeniej braku wiary w skuteczno poczyna wadz
lokalnych.
Wrd do nielicznych respondentw, ktrzy starali si nada bieg podnoszonej
przez siebie sprawie, stwierdzono zwracanie si przewanie do prezydenta miasta lub
podlegych mu urzdnikw, a kilkakrotnie rzadziej do samorzdu i poszczeglnych radnych,
natomiast sporadycznie do stray prezydenckiej, policji, a take wadz szczebla centralnego.

Sympatie polityczne

Wraz z procesem przeksztace ustrojowych kraju i budowaniem podstaw demokracji


stopniowo naturalne staj si zwizane z ni mechanizmy, zatem i przekonania polityczne -
deklarowane i faktycznie odczuwane - mog stanowi przedmiot bada jako jeden z
elementw caoksztatu uznawanych przez ludzi wartoci. Faktyczne uczestnictwo obywateli
w yciu politycznym jest obecnie znikome, przy czym bierno w tym zakresie jest
zjawiskiem wystpujcym w skali oglnokrajowej, bdc uwarunkowana wieloma
czynnikami. Gwn rol zdaje si odgrywa niech do jakiejkolwiek przynalenoci
polityczno-organizacyjnej - jako do silnie utrwalona cecha znacznej czci spoeczestwa
polskiego. Zgodnie zatem z oczekiwaniami, i czonkostwo w partiach politycznych bdzie
dotyczyo niewielkiego odsetka ogu mieszkacw Nowego Scza, starano si uchwyci
rozkad deklarowanych sympatii politycznych. Niemal dwie trzecie poddanych badaniu
nowosdeczan jednoznacznie zaprzeczyo posiadaniu jakichkolwiek tego rodzaju predylekcji,
jednake pozostali ujawnili swoje sympatie polityczne (jedynie 2,2% ankietowanych
podkrelio wasn przynaleno partyjn).
Odpowiedzi rozkadaj si analogicznie do prezentowanych w licznych sondaach
dokonywanych na prbach oglnokrajowych. Spord imiennie okrelanych partii najliczniej
wymieniane byy: Unia Demokratyczna (7,4%), Konfederacja Polski Niepodlegej (4,6%),
Porozumienie Centrum (3,5%), Zjednoczenie Chrzecijasko-Narodowe (1,5%), Kongres
Liberalno-Demokratyczny (1,1), Socjaldemokracja Rzeczpospolitej Polskiej lub Sojusz
Lewicy Demokratycznej (0,4%). Ponadto na podstawie zastosowanej przez respondentw
formy opisowej pozostae do rozproszone wskazania - mona pogrupowa nastpujco:
Solidarno - rozumiana jako klub parlamentarny lub w ogle ruch polityczny, ale bez
okrelania jego charakteru (3,5%), postsolidarnociowa prawica (2,4%), postsolidarnociowa
lewica (1,3%), partie chopskie (1,3%).
Deklarowana apolityczno i odegnywanie si od jakichkolwiek sympatii w tym
wzgldzie wspwystpuje istotnie z modym wiekiem (df=12, Chi2 =24.562, p<0.02,
Cramer`s V=0.133), niskim poziomem wyksztacenia (df=12, Chi2 =44.003, p<0.001,
Cramer`s V=0.179), oglnej zamonoci (df=15, Chi2 =64.980, p<0.001, Cramer`s V=0.217)
oraz miesicznych dochodw (df=18, Chi2 =36.408, p<0.001, Cramer`s V=0.162).
Jednoznacznie mona stwierdzi, e dla pojawienia si politycznego zaangaowania, a tym
bardziej aktywnej przynalenoci, podstawow barier jest niezadowolenie z sytuacji
materialnej, a zwaszcza poczucie ubstwa. W sytuacji trudnoci w jego pokonaniu nastpuje
pogbianie si negatywnych postaw wobec wszystkich politykw.
Czynnikiem sprzyjajcym zarwno ksztatowaniu si sympatii politycznych, jak i
przede wszystkim czynnej przynalenoci jest posiadanie wyszego wyksztacenia, a take
aktywno na innych polach - przede wszystkim przedsibiorczo (zatrudnienie w firmach
prywatnych i prowadzenie samodzielnej dziaalnoci gospodarczej) oraz - w mniejszym ju
stopniu - zatrudnienie w jednostkach budetowych i przedsibiorstwach pastwowych.
Szczeglna pasywno w omawianej sferze wystpuje wrd nie pracujcych
zawodowo (w tym: rencistw, emerytw, uczniw, ale take nigdzie nie zatrudnionych
czonkw dobrze sytuowanych rodzin), nastpnie pozostajcych na zasikach dla
bezrobotnych, a przede wszystkim wrd osb zwizanych z handlem (df=30, Chi2 =58.663,
p<0.001, Cramer`s V=0.206).
Warto jeszcze zwrci uwag, i w badaniach uchwycono zbieno przynalenoci
do partii politycznych z uzyskiwaniem bardzo wysokich miesicznych dochodw (rys. 3).
CZONKOWIE PARTII SYMPATYZUJCY Z PARTIAMI APOLITYCZNI

100%

80%

60%

40%

20%

0%
Poniej 1 m ln zl 1 - 1,5 m ln zl 1,5 - 2 m ln zl 2 - 3 mln zl 3 - 5 m ln zl Powyej 5 m ln zl

KATEGORIE WYRNIONE ZE WZGLDU NA WYSOKO MIESICZNYCH DOCHODW

Rys. 3. Zwizek pomidzy wysokoci dochodw i sympatiami politycznymi

Oczywicie mona to interpretowa wielorako, jednake podkreli naley, i z jednej


strony stanowi to niepokojcy sygna moliwoci (ktrej nigdy nie mona wykluczy)
instrumentalnego traktowania przynalenoci partyjnej w celu czerpania osobistych korzyci.
Z drugiej natomiast strony skonstatowana zaleno moe mie charakter pozorny, a
przyczyny wysokich dochodw tkwi w ukazanych wczeniej czynnikach: wyszych
kwalifikacjach i przedsibiorczoci (natomiast dziaalno polityczna jest kolejn sfer
wielopaszczyznowej aktywnoci tej kategorii osb).

Wspzalenoci pomidzy paszczyznami integracji

W odniesieniu do poszczeglnych paszczyzn integracji stosowano rnorodne


mierniki, ktrymi posuono si w obliczeniach wzajemnych zwizkw (za pomoc Chi2 i
opartego na nim wspczynnika zbienoci Cramer's V), uzyskujc macierz wzajemnych
powiza. Wybrane pary najsilniejszych (kadorazowo istotnych statystycznie) pocze
przedstawione s w poniszym zestawieniu:

WSKANIKI Cramers V

Zadowolenie z zamieszkiwania w Uczuciowe przywizanie do miasta 0.322


miecie (czyli globalna ocena
funkcjonowania)
Poczucie zgodnoci uznawania ze Uznawanie normy wzajemnej pomocy w 0.265
wspmieszkacami oglnych wartoci miecie
Gotowo podporzdkowania si Uznawanie normy wzajemnej pomocy w 0.219
ustaleniom planu zagospodarowania miecie
przestrzennego
Brak uprzedze i stereotypowych ocen Uznawanie normy wzajemnej pomocy w 0.215
miecie
Gotowo do aktywnoci na rzecz Stopie wiedzy o miecie 0.215
miejsca zamieszkania
Uczuciowe przywizanie do miasta Brak uprzedze i stereotypowych ocen 0.182
Stopie identyfikacji z przestrzeni Gotowo do aktywnoci na rzecz 0.174
miejsk (obiektami-symbolami) miejsca zamieszkania
Intensywno faktycznych kontaktw ze Uznawanie normy wzajemnej pomocy w 0.167
wspmieszkacami miecie
Brak uprzedze i stereotypowych ocen Stopie identyfikacji z przestrzeni 0.167
miejsk (obiektami-symbolami)
Liczba znajomoci w miecie Uznawanie normy wzajemnej pomocy w 0.161
miecie
Stopie korzystania z przestrzeni Uczuciowe przywizanie do miasta 0.161
miejskiej (okrelanie miejsc stycznoci)

W wyniku oblicze okazao si zatem, e mierniki poziomu integracji w rnych jej


paszczyznach s wzajemnie powizane, co oznacza, e stopie zintegrowania z miastem i
yjcymi w nim ludmi ma charakter kompleksowy, obejmujc rwnoczenie wysoki poziom
poszczeglnych jej wymiarw. I odwrotnie - z niskim poziomem integracji ze
wspmieszkacami, ich wiatem wartoci i norm, wspwystpuje brak emocjonalnych
wizi z miastem jako spoeczno-przestrzenn caoci, bierno i niech do uczestnictwa w
yciu spoecznym oraz dziaa na rzecz miasta.
Uchwycone powizania prezentuje schemat wspzalenoci pomidzy miernikami
integracji:

STOSUNEK POZIOM POZIOM


DO PRZESTRZENI INTEGRACJI INTEGRACJI
MIEJSKIEJ KULTUROWEJ KOMUNIKACYJNEJ

POZIOM
STOPIE BRAK UPRZEDZE
INTEGRACJI
IDENTYFIKACJI WOBEC INNYCH
NORMATYWNEJ

UCZUCIOWE ZADOWOLENIE
PRZYWIZANIE Z FUNKCJONOWANIA
DO MIASTA MIASTA

Wspzalenoci skupiaj si przede wszystkim wok zgodnie uznawanych wartoci i


norm, a w zwizku z tym - generalnie pozytywn ocen innych mieszkacw i brakiem
wobec nich uprzedze. Jest to podstawowe uwarunkowanie poziomu tzw. integracji
komunikacyjnej, czyli intensywnoci faktycznych stosunkw spoecznych. Ponadto
bezporednio wie si z nimi stosunek emocjonalny do ukadu przestrzennego miasta,
uznawanie potrzeby jego planowania i zwizane z tym deklarowanie gotowoci wasnego
uczestnictwa w tym procesie.
Z pozytywnymi emocjami w stosunku do miasta, w sensie identyfikacji zarwno z
jego przestrzeni, jak i wspmieszkacami, wspwystpuje stosowanie si do norm
skadajcych si na rol spoeczn mieszkaca, w wic przede wszystkim gotowo do
faktycznej aktywnoci spoecznej i wiadczenia na jego rzecz (przez wasn dziaalno lub
samoopodatkowanie si). Tego rodzaju dyspozycyjnoci szczeglnie sprzyja wysoki stopie
wiedzy o miecie i jego problemach. Z drugiej natomiast strony z integracj w paszczynie
emocjonalnej wspwystpuje wysoki stopie zadowolenia z zamieszkiwania w miecie
(niezalenie od dostrzegania istniejcych niedocigni w jego wyposaeniu i
funkcjonowaniu).
Niepodzielanie wsplnych wartoci, przy generalnie negatywnym nastawieniu do
wspmieszkacw ocenianych poprzez stereotypy, sprawia, e stosunki z nimi s wte i
ograniczone do wasnych zamknitych krgw. Z takimi postawami wspwystpuje poczucie
obcoci wobec przestrzeni miejskiej, ktr niezbyt si lubi i stosunkowo mao z niej korzysta.
Niski jest zatem stopie poinformowania o miecie, a przede wszystkim jawnie deklarowana
jest niech wobec jakichkolwiek dziaa na rzecz wsplnego dobra, pomimo dostrzegania
brakw w wyposaeniu i niskiej - m.in. w zwizku z tym - satysfakcji z zamieszkiwania w
miecie.
Okrelone wyej przeciwstawne sobie kompleksy deklarowanych pogldw, postaw,
czy zgaszanych gotowoci do takich a nie innych zachowa, nie wykazuj zwizkw
statystycznych pozwalajcych na jednoznaczne sformuowanie pozytywnych uwarunkowa
kompleksowo ujtego poziomu integracji. Szczeglnie jednak wanymi ich korelatami s
dane dotyczce poziomu ycia (mierzonego kilkoma wskanikami, jak: poziom zamonoci i
dochodw, ich rdo oraz warunki mieszkaniowe). Na podstawie skonstatowanych
zwizkw statystycznych mona stwierdzi, i czynniki te oddziauj ograniczajco do
osignicia okrelonego minimalnego poziomu, a take po przekroczeniu okrelonego puapu.
Zwizek przybiera zatem przedstawion niej posta (Por. Abel 1975). Maym wartociom
zmiennej wyjaniajcej X1 (skrajnego ubstwa) odpowiadaj mae wartoci zmiennej
wyjanianej X2 (poziomu integracji) a do osignicia okrelonego minimum, w ktrym
nastpuje efekt akumulacyjny. Wwczas szybko wzrasta poziom integracji a do osignicia
okrelonego nasycenia, w ktrym dalszy wzrost X1 nie wywouje zmiany wartoci X2. I
wreszcie nastpuje efekt odwrcenia polegajcy na tym, e po przekroczeniu okrelonego
wysokiego poziomu zmiennej wyjaniajcej X1 (zamonoci) warto zmiennej wyjanianej
X2 (poziomu integracji) gwatownie maleje.
X1

X2

Generalnie ujmujc - na procesy integracyjne we wszystkich paszczyznach, jak i na stosunek


ludzi do przestrzeni miejskiej negatywnie wpywa stan gbokiego ubstwa, zwizane z nim
poczucie upoledzenia i niech do dziaa wykraczajcych poza koniecznoci zwizane z
wasnymi potrzebami. Z drugiej natomiast strony rwnie negatywnie oddziauje bardzo
wysoki poziom dochodw i zamonoci, co prawdopodobnie mona by wyjani czsto
wycznym w takiej sytuacji zajmowaniem si wasnymi sprawami czy interesami (z
prowadzeniem ktrych powysze wskaniki istotnie wspwystpuj).
Obecna sytuacja kraju znajdujcego si w okresie przejciowym, wywoujca -
rwnie w Nowym Sczu - dwojakiego rodzaju procesy: postpujcej pauperyzacji
(zwaszcza przy rosncym bezrobociu) do znacznej czci spoecznoci miejskiej, a z
drugiej - wzgldnie szybkiego bogacenia si innych (znacznie mniej licznych), moe w
najbliszym czasie pogbi procesy dezintegracyjne. Tym bardziej, e potrzeba jeszcze sporo
czasu dla powstania takiego mechanizmu, w wyniku ktrego akumulowany obecnie kapita
bdzie (z powodw cile ekonomicznych, a nie charytatywnych) uruchamia procesy
jednoznacznie korzystne dla miasta i jego mieszkacw (m.in. poprzez stwarzanie im miejsc
pracy).
Uchwycone w badaniach nowosdeckich uwarunkowania lokalne s czynnikamii
raczej sprzyjajcymi integracji i aktywnoci mieszkacw (brak otwartych konfliktw,
wysokie poczucie stabilizacji i silne uczuciowe zwizki z miastem i wspmieszkacami).
Zagroenia pochodz raczej z zewntrz, bdc konsekwencj takiej a nie innej polityki
pastwa. Jedno z nich polega na pogbianiu si spoecznej pauperyzacji. Zahamowanie lub
przynajmniej ograniczenie tego procesu moe nastpi wraz z tworzeniem ustawowych
moliwoci dla uruchomienia lokalnych rezerw i decentralizacj wadzy, umoliwiajc
faktyczne (a nie pozorne) korzystanie z lokalnej samorzdnoci. Przywrcenie wiary w jej
skuteczno jest warunkiem aktywizacji majcej charakter oddolny, a wic zgodny z
interesami konkretnych ludzi i grup spoecznych (ktre dla ich realizacji zdolne s do
podjcia wysiku i wzicia spraw w swoje rce). Przeduanie si obecnego stanu
faktycznego ubezwasnowolnienia wadz lokalnych, oddziaujc zniechcajco, moe
wywoywa trwae skutki w postaci wygasania aktywnoci (niekiedy na zawsze) u jednych, a
u innych - pogbiania si inercji .
Stosunek mieszkacw do planu zagospodarowania przestrzennego 5

Jednym z waniejszych symptomw przyjmowania przez ludzi podmiotowej roli i


aktywnego wczania si w ycie zbiorowoci terytorialnej jest niewtpliwie ich udzia w
procesie planowania zamieszkiwanej miejscowoci. Badania socjologiczne przeprowadzone
wrd mieszkacw Nowego Scza wykazay, e niemal wszystkie ankietowane osoby maj
jak wasn ogln wizj przyszego rozwoju miasta: wikszo pragnie utrzyma jego
dotychczasowy charakter i skal, co trzeci opowiada si za ilociowym wzrostem miasta z
nowymi wielkimi inwestycjami oraz stale rosnc liczb mieszkacw, mniej znaczce
odsetki badanych wybieraj rne rozwizania szczegw (doinwestowanie miasta,
nastawienie na obsug turystki i inne). Zaledwie niespena 0,5% ankietowanych nie
wypowiedziao si w ogle w tej kwestii, co oznacza, e posiadanie jakiego podanego
obrazu przyszoci swojego miejsca zamieszkania jest zjawiskiem powszechnym.
Jednake w odpowiedziach na bezporednie pytanie o to, czy powinno si przed
podjciem wanych decyzji dotyczcych rozbudowy miasta zasiga opinii mieszkacw,
ponad 6% zanegowao tak potrzeb. Uzasadniano to przewanie brakiem znajomoci rzeczy
przez zwykych obywateli i koniecznoci zdania si na kompetencje planistw. Negowanie
potrzeby spoecznego uczestnictwa w procesie planowania stosunkowo najczciej wystpuje
w kategorii osb zwizanych z firmami prywatnymi. Nie mona wykluczy, e wystpowanie
w tej wanie kategorii wzmoonej niechci do uspoecznienia procesu planowania bierze si
std, i w jego wdroeniu jej przedstawiciele mog dostrzega powane ograniczenia w
uzyskiwaniu (niekoniecznie legaln drog) szybkich i korzystnych dla rozstrzygni.
Brak potrzeby spoecznego uczestnictwa ujawniaj ponadto w zwikszonym stopniu
osoby zajmujce mieszkania kwaterunkowe i subowe, w przeciwiestwie do wacicieli
domw i mieszka. Zaleno ta moe stanowi potwierdzenie spoecznego mechanizmu
zwikszonego denia do odgrywania podmiotowej roli w sytuacji sprawowania faktycznej
wasnoci, i odwrotnie - pogbiania si inercji w przypadku korzystania z odgrnych
rozwiza i zwizanej z tym opiekuczoci pastwa czy zakadu pracy.
Rzecz jasna przytaczajca wikszo ankietowanych nowosdeczan poczuwa si do
podmiotowej roli wspgospodarza miasta, przy czym o ile blisko dwie trzecie ogranicza
postulat wasnej partycypacji do potrzeby rozpoznania przez planistw ycze i preferencji
mieszkacw, o tyle prawie co trzeci uwaa, i nie tylko powinno si liczy ze zdaniem
mieszkacw, ale wanie do nich winien nalee decydujcy gos w sprawach miasta i jego
przyszoci.
Wrd kilku moliwych sposobw zapoznawania si projektantw z opiniami
mieszkacw zdecydowanie najczciej preferowane s socjologiczne badania ankietowe
(59%), przy czym a 45% wskazuje na jako na sposb jedyny. By moe na tego rodzaju

5 Tekst opublikowany w kwartalniku: Czowiek i rodowisko 1994, nr 1, s. 148-151.


predylekcje wpyn fakt, i mieszkacy mieli moliwo wypowiedzenia si wanie dziki
badaniom, a rozprowadzenie wrd nich ankiety stanowio pozytywne dowiadczenie
rzeczywistej spoecznej konsultacji. Aczkolwiek ta wanie forma cieszya si rwnie
najwiksz popularnoci w innych miastach (por. Miazga 1990).
Co trzeci ankietowany wskaza jako podan form spoecznej partycypacji
organizowanie zebra mieszkacw, a pozostali - uzgadnianie podejmowanych decyzji z
przedsibiorcami oraz przedstawicielami zlokalizowanych w miecie instytucji i organizacji
(przewanie czc to z jednoczesn koniecznoci bd organizowania zebra ogu
mieszkacw, bd prowadzenia wrd nich socjologicznych sonday).
Przedstawione preferencje sposobw spoecznego uczestnictwa istotnie rnicowane
s przez poziom wyksztacenia oraz rdo utrzymania. Kategorie osb o wyszym poziomie
wyksztacenia, a take zatrudnieni w owiacie, subie zdrowia (jak rwnie bezrobotni) - o
prawdopodobnie zwikszonych skonnociach i predyspozycjach do publicznego debatowania
- nieco czciej preferuj zebrania mieszkacw jako najwaniejsz form konsultacji
spoecznych. Ankietyzacja wskazywana jest rwnie czsto w poszczeglnych kategoriach
wyksztacenia, jednake im jest ono nisze, tym czciej preferowana jest ona jako jedyna
metoda konsultacji.
Badaniu poddano oglny stosunek mieszkacw do planu przestrzennego
zagospodarowania miasta i uznawania racji jego istnienia. Okazao si, i zdecydowana
wikszo indagowanych nowosdeczan (ponad 80%) uznaje potrzeb tworzenia takiego
planu. W jej podwaaniu najczciej (11%) wystpuje powoywanie si na dotychczasow
nieskuteczno planw (e zostaj tylko na papierze, a nie s realizowane). Natomiast blisko
6% neguje ich potrzeb ze wzgldu na ograniczanie przez nie swobody wacicielom, ktrzy -
jak to formuowano - mog ze swoj wasnoci robi to, co im si podoba. Tego rodzaju
pogldy stosunkowo czciej ni wrd innych spotyka si w kategoriach mieszkacw w
najmodszych grupach wieku i o niskim poziomie wyksztacenia, a nastpnie o skrajnych
(najwyszych i najniszych) dochodach. Szczeglnie jednak interesujce jest ich relatywnie
czste wygaszanie przez osoby bd zajmujce mieszkania subowe, bd w ogle nie
posiadajce mieszka. By moe trudna sytuacja w tym zakresie i ewentualne starania lub
zamiary dotyczce jej poprawy wpywaj na zwikszenie obaw przed ich zrealizowaniem w
sytuacji koniecznoci podporzdkowania si ustaleniom planu.
Podobnie mona - jak si zdaje - wyjani gwatowne zmniejszenie si odsetka
uznajcych potrzeb tworzenia planu, na rzecz jego przeciwnikw, wraz z osiganiem
relatywnie bardzo wysokich dochodw. Prawdopodobnie poczucie posiadania pienidzy jest
tu czynnikiem wzmagajcym niech do jakichkolwiek zewntrznych ogranicze, a
prawdopodobnie w takich kategoriach odbierane s wwczas ustalenia planu.
Analizujc stosunek nowosdeczan do planowania urbanistycznego nie mona
pomin przestrzennego zrnicowania w tym wzgldzie, aczkolwiek nie jest ono due.
Najwaniejsze wszake ustalenie polega na tym, i zwolennicy nieograniczonej swobody
wacicieli dziaek skupieni s gwnie w peryferyjnych czciach miasta, stanowicych
tereny potencjalnych konfliktw spoeczno-przestrzennych. Aczkolwiek rwnie wanie na
nich (zwaszcza w poudniowej czci Nowego Scza) stosunkowo najczciej podnoszona
jest zdecydowanie potrzeba tworzenia planu, co moe wskazywa na specjalne oczekiwania
mieszkacw zwizane z jego wykonaniem i zatwierdzeniem.
Problematyka szczegowych ycze i preferencji mieszkacw Nowego Scza,
badana pod ktem potrzeb planistycznych, obja ponadto szereg zagadnie funkcjonowania
miasta, problemw ekologicznych i komunikacyjnych, budownictwa mieszkaniowego i
preferowanego jego rodzaju, a take kwestie integracji spoecznej oraz stosunku ludzi do
miejskiej przestrzeni.
W procesach integracyjnych istotn rol odgrywaj bowiem relacje czowieka z
przestrzeni miejsk, ktra jest przeze nie tylko uytkowana, ale take rnie postrzegana,
wartociowana i - generalnie - przyswajana (Znaniecki 1938, Jaowiecki 1988).
W badaniach nowosdeckich powysze zagadnienia okrelono zestawem wskanikw
dotyczcych ocen poszczeglnych czci miasta, okrelania fragmentw przestrzeni, ktre
stanowi obiekty identyfikacji z miastem, przedmioty emocjonalnej z nim wizi i miejsca
stycznoci ze wspmieszkacami, a z drugiej strony miejsca niebezpieczne czy patogenne.
Wbrew oczekiwaniom, e wystpi polaryzacja stosunku do przestrzeni na pozytywny
(czyli wysokiej identyfikacji i przywizania uczuciowego) z jednej strony, a z drugiej
negatywny (czyli dopatrywania si w miecie miejsc niebezpiecznych), okazao si, e
wystpuje raczej pomidzy nimi zbieno. Polega ona na tym, e ze wskazywaniem miejsc
identyfikacji z miastem wspwystpuje rwnie czste okrelanie miejsc niebezpiecznych.
Mona to wyjani stopniem zainteresowania, a cilej - znajomoci miejskiej przestrzeni.
Jeli jest on wysoki, wwczas wskazywane s zarwno te jej fragmenty, ktrym nadaje si
wartoci pozytywne, jak i te, do ktrych ma si stosunek krytyczny. Natomiast brak jednych i
drugich okrele wynika przede wszystkim z niskiego stopnia oglnego przyswojenia sobie
miejskiej przestrzeni.
Szczeglnie wane byo uchwycenie wzajemnego powizania caego kompleksu
wskanikw okrelajcych stosunek do przestrzeni miejskiej oraz jej planowania z poziomem
integracji z miastem i wspmieszkacami. Gdy jest on wysoki, wspistniej z nim
emocjonalne wizi z miastem i jego przestrzeni, stopie zainteresowania jego problemami,
gotowo do uczestnictwa w procesie planowania oraz innych formach aktywnoci na rzecz
swojego miasta. I odwrotnie - nieodczuwanie potrzeby uczestnictwa w procesie planowania
(i w ogle tworzenia planu) oraz w yciu spoecznym miasta ma gbokie podoe
psychospoeczne, na ktre skada si brak poczucia stabilizacji, posiadania wasnoci, a nade
wszystko niski stopie identyfikacji z miastem i wspmieszkacami (por. Miazga,
Zbiorowo..., 1993).
Przyroda i ziele w wiadomoci ludnoci miejskiej 6

Odpowiadajc na pytanie, co naleaoby zrobi, aby ju teraz lepiej yo si ludziom w


Nowym Sczu prawie co trzeci indagowany jego mieszkaniec podnosi sprawy ekologiczne i
estetyczne. Niewielka skuteczno rozwizywania problemw ekologicznych miasta bya
ponadto jednym z gwnych przedmiotw zastrzee wysuwanych przez ankietowanych pod
adresem wadz miejskich i ponadlokalnych. W szczeglnoci wskazywano na niedostateczn
dbao o czysto miasta, przyzwalanie na istnienie dzikich wysypisk (a tym samym na
dewastacj krajobrazu) oraz na zanieczyszczenie rzek (zdaniem niektrych respondentw
zakady misne i bazy transportowe powinny by natychmiast zlikwidowane!), a nastpnie na
brak skutecznoci w zabiegach zwizanych z budow oczyszczalni ciekw. Ponadto
podnoszono kwesti niedostatecznej kontroli nad samowol budowlan i wreszcie dotkliwego
braku aktualnego planu zagospodarowania przestrzennego miasta.
Wskanikiem o szczeglnym znaczeniu, ktry okrela rzeczywiste - a nie tylko
deklarowane - odczuwanie potrzeb i brakw w rodowisku mieszkalnym, bya gotowo do
ponoszenia wasnego wkadu pracy lub rodkw finansowych (a wic swoistego
dobrowolnego opodatkowania si) na rzecz stworzenia danego urzdzenia lub obiektu.
Okazao si, e wrd najpotrzebniejszych dla miasta urzdze, w budowie ktrych wielu
mieszkacw deklarowao gotowo uczestnictwa w formie wasnej pracy lub
samoopodatkowania si wymieniana bya oczyszczalnia ciekw (9% ogu ankietowanych).
Powysze wypowiedzi niewtpliwie wskazuj na wysoki poziom wiadomoci
mieszkacw w sferze - oglnie ujmujc - adu przestrzennego, a zwaszcza walorw
ekologicznych jako wartoci wanych dla funkcjonowania miasta.
W formuowanych wizjach przyszoci swojego miasta wikszo ankietowanych
optuje za utrzymaniem jego obecnego charakteru i skali (przede wszystkim bez nowych
wielkich inwestycji i wysokociowej zabudowy). Szczegowe okrelenie ycze i preferencji
mieszkacw Nowego Scza pod ktem potrzeb planistycznych wykazao, e wikszo
ankietowanych ma do skrystalizowane pogldy. Aczkolwiek dla ich czwartej czci
(przewanie nie posiadajcych mieszka) rodzaj budownictwa nie ma znaczenia wobec
sytuacji braku mieszka, to jednak najczciej (po okoo jednej trzeciej) wskazywano jako
najbardziej podane formy budownictwa: domy jednorodzinne wolno stojce lub szeregowe
oraz mae budynki kilkurodzinne. Nieliczne przypadki opowiadania si za zabudow blokow
skorelowane byo z sytuacj wasnego ubstwa. W preferowaniu takiej zabudowy upatrywano
wikszej szansy zaspokojenia wasnych potrzeb mieszkaniowych, wobec ktrych inne
kryteria (jak charakter i skala miasta) nie miay istotnego znaczenia.

6 Tekst opublikowany w kwartalniku: Czowiek i rodowisko 1993, nr 4. s. 399-403.


Warto tutaj doda, e w ocenach zamieszkiwanej czci miasta (jako lepszej od
innych) jednym z waniejszych kryteriw (oprcz bliskoci centrum) by z jednej strony
charakter zabudowy, a z drugiej obfito zieleni oraz estetyczny wygld. Natomiast gwnym
kryterium negatywnym byy uciliwoci wynikajce zwaszcza z zanieczyszczenia powietrza
oraz brak zieleni i terenw rekreacyjnych.
Odpowiadajc na bezporednie pytanie o wystpowanie w miecie zagroe dla
rodowiska przyrodniczego, tylko nieliczni ankietowani (4%) zaprzeczaj ich istnieniu w
Nowym Sczu. Zdecydowana wikszo jest przeciwnego zdania, przy czym o ile 36%
stwierdza oglne pogorszenie si sytuacji w tym wzgldzie bez wskazywania konkretnych
przykadw, o tyle a 57% badanych potrafi okreli konkretne sytuacje niszczenia przyrody,
zanieczyszczenia powietrza, a przede wszystkim pyncych przez miasto rzek.
Ten ostatni rodzaj zagroe ze strony zakadw przemysowych, baz transportowych
oraz ciekw komunalnych najczciej podawany by (przez nieznaczn wikszo
ankietowanych) w egzemplifikacji zagroe ekologicznych. Prawie poowa indagowanych
nowosdeczan zwracaa uwag na zanieczyszczenie powietrza - przewanie ze strony
zakadw przemysowych i kotowni centralnego ogrzewania, a nastpnie wskutek
wzmoonego ruchu na ulicach miasta - w tym zwaszcza na przecinajcych miasto trasach
przelotowych. I wreszcie co czwarty indagowany wskazywa na uciliwo odpadw
przemysowych i mieci komunalnych oraz brak koncepcji ich utylizacji, czy
zagospodarowania.
Szczegln uwag zwraca grupa szeroko rozbudowanych wypowiedzi (6%), opartych
przewanie na pogbionej wiedzy i wysokim stopniu poinformowania, w ktrych oprcz
licznych powyszych przykadw przedstawione s pogbione oceny postpujcej degradacji
wielkiego waloru zamieszkiwanego terenu, jakim jest krajobraz. Zagroenie dla wartoci
estetycznych uznawane jest przeze za nie mniej wane od wymienionych powyej
zanieczyszcze - zwaszcza przy uwzgldnieniu dalszej perspektywy funkcjonowania i
rozwoju miasta oraz caego dookolnego rejonu.
Postrzeganie zagroe wynikajcych z zaburzenia walorw ekologicznych istotnie
zwizane jest z wiekiem i poziomem wyksztacenia. Wiedza ekologiczna zdaje si zatem
rozwija wraz ze wzrostem poziomu wyksztacenia i yciowego dowiadczenia. Natomiast
odwrotne proporcje odnotowano w odniesieniu do oglnego (prawdopodobnie bardziej
intuicyjnego) odczuwania pogarszania si sytuacji.
Szczeglnie wane byo zatem zidentyfikowanie tych kategorii mieszkacw, ktrych
zarwno poziom wiedzy, jak i sposb odczuwania wykazuj w stosunku do ochrony
rodowiska zauwaalny brak zainteresowania. S nimi z jednej strony kategorie osb o
najniszym stopniu ustabilizowania sytuacji mieszkaniowej w miecie, a z drugiej osoby
osigajce najwysze dochody, a take - co prawdopodobnie cile si z tym wie -
zatrudnione w firmach prywatnych. Mona przypuszcza, e powysze warunki skrajnego
pooenia: braku mieszkania z jednej strony, a z drugiej uzyskiwania wysokich dochodw
(by moe za cen szkodzenia rodowisku) s czynnikami stpiajcymi zarwno ogln
wraliwo ekologiczn, jak i tym bardziej aktywne zaangaowanie w jego ochron.
Okrelone zostao rwnie zrnicowanie przestrzenne w powyszym zakresie.
Generalnie w poudniowej (przemysowej) czci miasta czciej wskazywano przykady
konkretnych zagroe, natomiast w czci pnocnej (zielonej) czciej ujawniano oglne
odczucia pogarszania si sytuacji.
Interesujco przedstawia si rozkad odpowiedzi na pytanie zasugerowane przez
projektantw - w zwizku z okrzykniciem przed laty Nowego Scza miastem kwiatw i
zieleni - o to, czy obecnie mona w stosunku do niego uy takiego okrelenia. Okazao si,
e co smy ankietowany nowosdeczanin zaprzeczy, a co dziewity odpowiedzia
twierdzco, natomiast zdecydowana wikszo (ponad dwie trzecie) zachowaa w
wiadomoci to propagandowe haso z przeszoci (wskazujc na odpowied kiedy tak, ale
teraz ju nie). Powysze opinie wykazay zwizek z wyksztaceniem: im niszy jego poziom
tym wicej odpowiedzi pozytywnych, a tym mniej negatywnych.
Bezporednio na potrzeby planistyczne poddano badaniu preferencje dotyczce
przywizywania przez mieszkacw wagi do terenw zielonych i parkw w przestrzennym
zagospodarowaniu Nowego Scza. Okazao si, e jawni przeciwnicy terenw zielonych w
miecie wystpili wrd ankietowanych mieszkacw raczej sporadycznie. Zaledwie 2%
sformuowao pogld, e terenw zielonych jest w miecie za duo, a niespena 3% - i jest
ich wystarczajco dosy pod wzgldem iloci i przydatnoci (w obecnym ich stanie).
Natomiast wikszo (56%) akceptujc stan zasobw, opowiedziaa si za potrzeb poprawy
ich zagospodarowania, a dalszych 39% podkrelio potrzeb ich zwikszenia.
Postulat ten wysuwany jest z odmiennym nateniem w poszczeglnych czciach
miasta. W wikszych proporcjach formuowany jest w zachodniej czci Nowego Scza -
faktycznie mniej wyposaonej w ziele (zwaszcza w tzw. nowych osiedlach
mieszkaniowych). Mniejsze zapotrzebowanie na nowe tereny zielone charakteryzuje
mieszkacw wszystkich peryferyjnych czci miasta.
Wrd fragmentw miejskiej przestrzeni najliczniej wskazywanych jako miejsca
preferowane do urzdzania terenw zielonych przewaaj obszary nadrzeczne - zwaszcza
nad Kamienic, ale take nad Dunajcem i (raczej sporadycznie) nad ubink i Kamionk.
Druga grupa licznych wskaza obejmuje nowe osiedla mieszkaniowe.
Odrbnie badano stosunek mieszkacw do urzdzania terenw zielonych o
charakterze parku miejskiego lub plant. Wikszo (60%) jednoznacznie akceptuje tak ich
form, natomiast wystpowanie negatywnych opinii zbiene jest z niszym poziomem
wyksztacenia. Ponadto pewn rol w ksztatowaniu si pogldw na omawiany temat
odgrywa obecna sytuacja mieszkaniowa (okrelona powierzchni przypadajc na osob). Im
jest ona lepsza, tym czciej wystpuje pozytywny stosunek do tworzenia parkw. Natomiast
stosunek negatywny wykazuje zadziwiajco wysok zbieno z duym zagszczeniem
mieszka. By moe dopiero w sytuacji wzgldnego zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych
pojawia si i nasila odczuwanie szerszych potrzeb obejmujcych rwnie zagospodarowan
ziele w zamieszkiwanym otoczeniu. W sytuacji trudnych warunkw mieszkaniowych
kwestie dotyczce otoczenia domu i osiedla zdaj si mie dla ludzi znaczenie drugoplanowe
i potrzeby w tym zakresie ulegaj stumieniu. (By moe mamy do czynienia z
rozumowaniem, e zamiast wydawa pienidze na parki, lepiej przeznaczy je na
budownictwo mieszkaniowe).
Podobne do powyszych uwarunkowa dotycz ogranicze korzystania z wypoczynku
witecznego poza miastem, dla ktrego najwaniejsz barier jest sytuacja materialna i
faktyczne ubstwo. Prawie trzecia cz ankietowanych w ogle nie korzysta z takiej formy
wypoczynku, inna trzecia cz wyjeda w celach wypoczynkowych poza miasto najwyej
kilka razy w roku, pozostaa nieco ponad jedna trzecia badanych wzgldnie intensywnie
wyjeda w celu wypoczynkowym. Wrd kierunkw wyjazdw aden wyranie nie
dominuje, w zblionym stopniu wystpuj rwnie atrakcyjne kierunki: pnocny (przewanie
nad Jezioro Ronowskie), poudniowo-zachodni (nad Poprad) i poudniowo-wschodni (nad
rzek Kamienic i w bardziej odlege czci Beskidu Sdeckiego).
Czynnikami, ktre wywieraj istotny wpyw na intensywno korzystania z wyjazdw
wypoczynkowych poza miasto, s wiek i poziom wyksztacenia. Im modszy wiek oraz im
wyszy poziom wyksztacenia, tym wiksze s proporcje korzystajcych z tych form
zachowa, a tym mniejsze deklarujcych zaniechanie wyjazdw.
Warto wspomnie, e posiadanie i korzystanie z wasnego samochodu nie jest
czynnikiem decydujcym o czstotliwoci wyjazdw wypoczynkowych - w niektrych
przypadkach wrcz preferowane jest korzystanie z komunikacji zbiorowej. Jednak im niszy
jest poziom zamonoci i dochodw, tym wiksze odsetki osb, ktrych na wypoczynkowe
wyjazdy po prostu nie sta finansowo.
Interesujca jest zbieno korzystania z wyjazdw wypoczynkowych z dugoci
okresu zamieszkiwania w Nowym Sczu ludnoci napywowej. Im jest on krtszy, tym
rzadziej wystpuj przypadki cakowitego ich zaniechania. By moe wiadczy to o tym, i
pooenie miasta z atw dostpnoci do miejsc atrakcyjnego wypoczynku jest istotnym
motywem osiedlania si ludzi w Nowym Sczu.
Badajc poczucie identyfikacji z miejsk przestrzeni Nowego Scza (dostrzeganie i
wskazywanie takich jej fragmentw lub konkretnych obiektw, ktre w opinii mieszkacw
uznawane s za symbole czy wizytwki miasta jako pewnej caoci), okazao si, e
zdecydowana wikszo (ponad 87%) jest w stanie okreli taki przedmiot identyfikacji z
miastem. Wprawdzie zgodnie z powszechnie wystpujc prawidowoci wikszo owych
obiektw identyfikacji (rynek z ratuszem, stare miasto, zamek) skupia centrum miasta,
jednak naley podkreli, e wrd wizytwek miasta wymieniano rwnie planty miejskie
i skansen, czyli Sdecki Park Etnograficzny. Te wanie fragmenty miejskiej przestrzeni, jak
rwnie tereny (bulwary) nad rzek Kamienic oraz Dunajcem (zwaszcza tzw. Park
Strzelecki) wskazywano nastpnie najczciej jako miejsca obdarzane specjalnym uczuciem
(ulubione w miecie).
Nadawanie terenom zielonym tego rodzaju znaczenia wiadczy o umiejscawianiu
zieleni i walorw przyrodniczych na szczycie hierarchii wartoci spoeczno-przestrzennych,
uznawanych przez znaczc cz mieszkacw jednego z pikniejszych polskich miast -
Nowego Scza.
SKALA OBSZARU FUNKCJONALNEGO - RODOWISKO PRZYRODNICZE
W WIADOMOCI MIESZKACW PARKU KRAJOBRAZOWEGO 7

Badania socjologiczne, ktrych wyniki s podstaw podrozdziau, wykonano dla


celw praktycznych - wykorzystania w zarzdzaniu obszarem Popradzkiego Parku
Krajobrazowego (PPK) oraz w pracach nad planami przestrzennego zagospodarowania
terenw objtych jego granicami 8. Chodzio o zgromadzenie wiedzy ujawniajcej spoeczne
bariery i moliwoci, aspiracje i denia, interesy, uznawane wartoci i poziom wiadomoci
ekologicznej, a zatem - o uzyskanie empirycznych podstaw do zasadnego formuowania
wnioskw o aktualnych i potencjalnych moliwociach oraz koniecznych do uwzgldnienia
ograniczeniach powstania i funkcjonowania Parku.
Zakresem bada objto nastpujce zagadnienia:
- poziom wiadomoci ekologicznej mieszkacw (zasb wiedzy, dostrzeganie zagroe
ekologicznych, stosunek do wartoci przyrodniczych i ich roli w zagospodarowaniu
przestrzennym);
- postawy gotowoci do podejmowania podanych dziaa (przeciwstawiania si
zagroeniom, pielgnowania walorw przyrodniczych i estetycznych), emocjonalny
stosunek do fizycznego otoczenia oraz ocena stanu i zmian w zakresie rnych
elementw rodowiska przyrodniczego;
- zachowania proekologiczne oraz szkodzce rodowisku i ich uwarunkowania;
- stosunek do samego Parku - jego oglnej idei, wytyczonych granic, pyncych z tego
korzyci lub ogranicze.
Zagadnienia powysze stanowi przedmiot niniejszego podrozdziau, pominito w
nim natomiast takie objte badaniami kwestie, jak:
- struktury spoeczno-demograficzne w ich przestrzennym zrnicowaniu;
- ocena warunkw ycia, dostrzegane problemy wyposaenia i funkcjonowania
zamieszkiwanego obszaru, oczekiwania, nadzieje i postulaty adresowane do wadz
rnych rodzajw i szczebli;
- stosunki spoeczne i wi ze wspmieszkacami;

7Tekst opublikowany przez autora w periodyku: Ekonomia i rodowisko 1995, nr 2(7), s. 139-152.
8 Badania wykonano w ramach prac Orodka Badania Zachowa Konsumentw na zlecenie Zarzdu
Popradzkiego Parku Krajobrazowego w Starym Sczu przy wsppracy mgr in. Antoniego Szewczyka (Zarzd
PPK) i mgr in. arch. Marii Modzelewskiej (Wojewdzkie Biuro Planowania Przestrzennego w Nowym Sczu).
- preferencje kierunkw rozwoju (funkcji) poszczeglnych czci obszaru Parku, wskazy-
wanie przez mieszkacw pozytywnych wzorcw dziaalnoci gospodarczej,
proponowanie rodkw zaradczych dostosowanych do lokalnej specyfiki, formuowanie
konkretnych postulatw i pomysw.
Podjta problematyka nie jest w literaturze socjologicznej dostatecznie rozpoznana.
W prbach podsumowania wynikw rnych bada (Gliski 1988, Poskrobko 1990, s.113) na
ten temat zwraca si uwag na liczne niedoskonaoci, a zwaszcza na niespjno
uniemoliwiajc porwnanie czy weryfikacj rezultatw. Dlatego te caoksztat
przedstawionych powyej zagadnie ujty zosta w problematyce kwestionariusza ankiety w
taki sposb, e zawiera wskaniki porwnywalne z zastosowanymi w innych badaniach.
Wykorzystano m. in. wskaniki zastosowane w badaniach Instytutu na Rzecz Ekorozwoju,
wykonanych w 1992 r. na prbie oglnokrajowej przez CBOS oraz w badaniach
mieszkacw Lubelszczyzny (Sychut, Chmielewski 1990).
Badania realizowano od listopada 1992 r. do stycznia 1993 r. Ankietowaniem objto
czonkw samorzdw gminnych, mieszkajcych na terenie PPK oraz prb ogu dorosych
mieszkacw tego obszaru (cznie 339 osb). W obliczeniach statystycznych uzyskanych
2
wynikw posugiwano si testem Chi oraz opartym na nim wspczynnikiem zbienoci V
Cramera.

Oglny stosunek do wartoci przyrodniczych i jego uwarunkowania

Sprawa ochrony rodowiska przyrodniczego uznawana jest przez mieszkacw


obszaru Popradzkiego Parku Krajobrazowego za jedn z gwnych kwestii spoecznych
wymagajcych przeciwdziaania. Nieco czciej wymieniane s tylko problemy socjalne
typowe dla okresu transformacji pastwa (bezrobocie, nieopacalno produkcji rolnej, niski
poziom ycia).
Prawie poowa ankietowanych okrela uciliwo zanieczyszczenia rodowiska jako
du. Niespena co trzeci uznaje j za niewielk, a tylko 3% zapytanych mieszkacw
obszaru Parku neguje istnienie tego problemu. Taki rozkad opinii wiadczy o rozbudzonej
wraliwoci na zagroenia dla rodowiska przyrodniczego i o wzgldnie wysokim poziomie
wiadomoci ekologicznej. Korelujc deklarowane opinie z rnymi cechami respondentw,
uchwycono czynniki istotnie wspwystpujce z ow wraliwoci. Przede wszystkim
stanowi je poziom wyksztacenia - im jest on wyszy, tym ostrzejszy krytycyzm (Poskrobko
1990, s.113) wiksze proporcje wskaza na spoeczn uciliwo zanieczyszczenia
rodowiska przyrodniczego. I odwrotnie - z niskim poziomem wyksztacenia zbiene jest
bagatelizowanie omawianej kwestii.
Oprcz niskiego poziomu wyksztacenia ograniczajco oddziauj na okrelon w po-
wyszy sposb wraliwo takie okolicznoci, ktre wspokrelaj przynaleno do strefy
ubstwa. Chodzi tu z jednej strony o subiektywn ocen wasnej materialnej sytuacji (jako
szczeglnie z), a z drugiej o rne takie obiektywne tego przejawy jak:
niski poziom ycia okrelony relatywnie sabym wyposaeniem gospodarstw domowych;
niski poziom miesicznych dochodw;
ze warunki mieszkaniowe (zagszczenie mieszka).
Najoglniej ujmujc - sytuacja skrajnie niskiego poziomu ycia jest czynnikiem
wpywajcym otpiajco na odczuwanie zagroe degradacji przyrody. Prawdopodobnie
sprawy te s w ludzkiej wiadomoci umiejscowione w dalszej perspektywie w stosunku do
problemu wasnej trudnej sytuacji materialnej (mierzonej obiektywnie, jak i przede wszystkim
w subiektywnym odczuciu ankietowanych). Dodatkowo ograniczajco oddziauje w
omawianym wzgldzie zamieszkiwanie na wsi, gdzie szczeglnie nasilio si zjawisko
pauperyzacji i niedostrzeganie perspektyw rychej poprawy.
Mona zatem stwierdzi, i warunkiem sine qua non podnoszenia poziomu
wiadomoci ekologicznej jest nie tylko rozwijanie oglnej edukacji, ale co najmniej w tym
samym stopniu - wyjcie z sytuacji materialnego ubstwa. Pauperyzacja jest bowiem
czynnikiem oddziaujcym hamujco na odczuwanie zagroe bardziej odlegych ni
problemy bytowe - wasne i najbliszej rodziny. I odwrotnie - docenianie walorw
rodowiska przyrodniczego zwiksza si w takich okolicznociach jak: posiadanie wyszego
poziomu wyksztacenia, wikszych i lepiej wyposaonych mieszka, wyszych dochodw, a
nastpnie w sytuacji pozytywnej subiektywnej oceny wasnych warunkw ycia. Inaczej
mwic, dopiero wwczas, gdy ludziom wzgldnie dobrze si wiedzie - zwaszcza w ocenie
ich samych - s oni w stanie faktycznie odczuwa wag spraw o charakterze bardziej
oglnym.
W celu okrelenia poziomu wiadomoci ekologicznej zastosowano w
kwestionariuszu cay szereg szczegowych pyta o charakterze wskanikowym. Jedno z nich
pozwolio uzyska opinie o najwaniejszych korzyciach pyncych z istnienia lasw.
Sformuowanie pytania w identyczny sposb, jak to zrobiono w badaniach (Sychut,
Chmielewski 1990) mieszkacw obszarw chronionych na Lubelszczynie (parki narodowe:
Roztoczaski i Poleski oraz krajobrazowe: Kazimierski i Puszczy Solskiej), umoliwio
porwnanie oglnych wynikw, uzyskanych w tych odmiennych czciach kraju. Poniej
umieszczono zestawienie procentowych udziaw odpowiedzi okrelajcych (wrd trzech
najwaniejszych) rne korzyci pynce z lasw, wskazywane przez ankietowanych
mieszkacw tych terenw.

Rodzaj korzyci z istnienia lasw PPK Lubelszczyzna


% odpowiedzi
rdo opau 21.6 30.3
Drewno dla przemysu i budownictwa 23.1 28.9
Artykuy spoywcze 15.9 38.9
Teren wypoczynku dla mieszkacw 20.1 19.4
Obszar turystyczny, letniskowy 25.1 18.8
Ostoja rolin i zwierzt 47.2 45.5
Obszar produkcji tlenu, czystego powietrza 75.5 70.2
Obszar wany dla regulowania klimatu
i stosunkw wodnych 52.8 26.8

O ile na Lubelszczynie zdecydowanie wicej wskaza dotyczy dopatrywania si


korzyci w eksploatacji lasw (opa, surowce, artykuy spoywcze), a moliwo wypoczynku
miejscowej ludnoci uzyskuje zbliony odsetek wskaza, o tyle walory turystyczne, a nade
wszystko regulacyjno-ekologiczne, znacznie czciej doceniane s przez ankietowanych
mieszkacw Popradzkiego Parku Krajobrazowego.
Jeli tak uchwycone uwiadamianie sobie walorw lasu - jako pewnego dobra, czy
wartoci przyrodniczej - uznaoby si za miernik poziomu wiadomoci ekologicznej, to
wyranie jest on wyszy wrd mieszkacw obszaru PPK. Jednake nie stanowi oni
zbiorowoci jednolitej, zrnicowanie odpowiedzi jest zalene przede wszystkim od
wyksztacenia i zamonoci, ale take miejsca zamieszkania.
Szczeglnie wanym potwierdzeniem skonstatowanego powyej wysokiego poziomu
wiadomoci ekologicznej mieszkacw obszaru Popradzkiego Parku Krajobrazowego jest
rozkad odpowiedzi na jeszcze jedno pytanie wskanikowe, w ktrym starano si okreli
rzeczywiste - a nie jedynie deklarowane - odczuwanie potrzeb infrastruktury ochrony
rodowiska. Pytano bowiem o gotowo poniesienia wasnego wkadu pracy lub rodkw
finansowych na budow rnych urzdze. Uzyskane wyniki wskazuj, e respondenci s
gotowi czynnie uczestniczy w budowie oczyszczalni ciekw i kanalizacji (13%),
infrastruktury sportowo-rekreacyjnej oraz turystycznej (po prawie 6%), wysypisk mieci lub
sanitariatw (po kilka procent).
Wartoci przyrodnicze w zagospodarowaniu przestrzennym

Tylko nieliczni mieszkacy obszaru PPK (4%) wyraaj opini, i w formuowaniu


zasad przyszego rozwoju zamieszkiwanego przez nich obszaru sprawy ochrony rodowiska
s wyolbrzymiane, nie zasugujc na przywizywanie do nich tak wielkiej wagi. Dla
pozostaej, zdecydowanej wikszoci respondentw zagadnienia te s natomiast bardzo
istotne, aczkolwiek rnie bywaj one umiejscawiane w gradacji zasad rozwoju. Najwicej
zwolennikw (prawie co drugi respondent) zyska sobie jednak najdalej idcy pogld,
uznajcy zdecydowan nadrzdno wartoci rodowiska przyrodniczego i jego decydujc
rol w planowaniu rozwoju zamieszkiwanego obszaru. Co trzeci wyrazi opini, e walorom
przyrodniczym obszaru nigdy nie wolno szkodzi, ale zawsze je uwzgldnia i liczy si z
nimi w planowaniu przyszoci. Co szsty ankietowany, nie podwaajc istotnego znaczenia
wartoci przyrodniczych, uwaa, e waniejszy jest rozwj gospodarczy i przynajmniej
obecnie nie powinno si go ogranicza.
Zrnicowanie pojmowania znaczenia wartoci przyrodniczych w lokalnym
planowaniu i polityce zalene jest od takich cech respondentw jak:
- wyksztacenie - im jest ono wysze, tym czciej wartoci przyrodnicze uznawane s za
nadrzdne. Ludzie z niszym poziomem wyksztacenia czciej wyraaj opinie, e
sprawy ekologiczne s wyolbrzymiane lub za waniejszy od nich uznaj rozwj
gospodarczy.
- miejsce zamieszkania mieszkacy wsi za najwaniejszy uznaj rozwj gospodarczy (z
pogldem tym zgadzaj si osoby sprawujce funkcje radnych).
- wiek - do wartoci przyrodniczych wiksz wag przywizuj respondenci w starszym
wieku, natomiast ludzie modzi czciej wyraaj opini, e sprawom ochrony
rodowiska nadaje si zbyt due znaczenie
- poziom zamonoci oraz miesicznych dochodw - im lepsza sytuacja materialna,
okrelona wysokoci dochodw, tym czstsze uznawanie nadrzdnej roli wartoci
przyrodniczych i rozwoju proekologicznego, natomiast im te dochody s nisze, tym
czciej za najwaniejszy uwaa si rozwj gospodarczy.
Obiektywnie mierzona, wzgldnie dobra sytuacja finansowa respondentw
wspwystpuje zatem z preferowaniem rozwoju proekologicznego, a warunki trudniejsze
zdaj si sprzyja opowiadaniu si w pierwszym rzdzie za wzrostem gospodarczym. Trzeba
zaznaczy, e subiektywne oceny wasnej sytuacji materialnej wykazuj raczej zalenoci
odwrotne (aczkolwiek nie s one zbyt silne). Z jej negatywn ocen wspwystpuje nieco
czstsze opowiadanie si za nadrzdnoci wartoci przyrodniczych w rozwoju
zamieszkiwanego terenu.
By moe przywizywanie wikszej wagi do spraw ekologicznych w miejscu
zamieszkania generalnie zwizane jest z zajmowaniem wzmoonej krytycznej postawy
wobec otoczenia. wiadczy mog o tym kolejne istotne zwizki statystyczne. Omawiane
proekologiczne pogldy wspwystpuj bowiem z poczuciem niezadowolenia z miejsca
zamieszkania, a przede wszystkim z wielce negatywn ocen zachowa zarwno
wspmieszkacw, jak i przede wszystkim przybywajcych na teren PPK turystw i
kuracjuszy. Z uznawaniem wanoci wartoci przyrodniczych wspwystpuje zatem
zaostrzony rygoryzm wobec ludzkich zachowa. Doda wszake naley, i ten krytycyzm w
stosunku do wspmieszkacw nie jest jednoczenie zwizany z osabieniem emocjonalnych
wizi z miejscem zamieszkania i w ogle fizycznym otoczeniem. Przeciwnie - wystpowanie
swoistego lokalnego patriotyzmu, dostrzeganie pikna w miejscu zamieszkania i jego okolicy
oraz przywizanie do miejsca pobytu (niewyobraanie sobie ycia gdzie indziej) zbiene
jest z opowiadaniem si za nadrzdn rol wartoci przyrodniczych w formuowaniu zasad
rozwoju.
Przypisywanie rnej rangi owym wartociom zaley istotnie od lokalizacji miejsca
zamieszkania. Opowiadanie si za ich nadrzdnoci w stosunku do innych zasad
okrelajcych przyszy rozwj szczeglnie czsto wystpuje wrd mieszkacw miast.
Natomiast na terenach gmin wiejskich wystpuj wysze odsetki osb stwierdzajcych, e do
wartoci przyrodniczych przywizuje si raczej zbyt wielk wag.
Odpowiadajc na pytanie o czynniki, od ktrych zaley poprawa stanu rodowiska w
skali caego kraju, prawie poowa ankietowanych stwierdzia, e zaley ona od zgodnego
uwiadomienia sobie przez wszystkich ludzi znaczenia czystego rodowiska. Co pity badany
wskazywa natomiast na sytuacj finansow pastwa oraz gmin jako gwny czynnik
determinujcy stan rodowiska. Rzadziej pojawiay si odpowiedzi bardziej szczegowe jak:
pooenie wikszego nacisku na te sprawy przez rzd, zaostrzenie odnonych przepisw i
kontrola ich przestrzegania oraz zwikszenie aktywnoci wadz lokalnych.
Interesujca jest zbieno omawianych pogldw z ocenianiem innych ludzi -
zarwno wspmieszkacw, jak i okresowo przebywajcych na terenie Parku turystw i
kuracjuszy. W sytuacji, gdy oceny te s negatywne, decydujce znaczenie nadaje si
dziaaniom na rzecz ochrony rodowiska podejmowanym przez wadze centralne i lokalne,
bagatelizujc rol ludzkich postaw, zachowa i poziomu wiadomoci. I odwrotnie - z
pozytywnym ocenianiem innych ludzi wspwystpuje przypisywanie im wikszej roli w
oddziaywaniu na stan rodowiska przyrodniczego.
Jeszcze inaczej wpywa na ksztatowanie si tego rodzaju opinii ocena wasnej sytuacji
materialnej. Wrd osb oceniajcych j jako za wyranie czciej upatruje si czynnika
poprawy stanu rodowiska jedynie w dziaaniach rzdu lub samorzdu, natomiast gdy oceny
te s lepsze, czciej wskazuje si na ludzkie postawy i zachowania, jak rwnie na przepisy
prawa i kontrol ich przestrzegania. Mamy tu wic prawdopodobnie do czynienia ze
zjawiskiem generalizowania nieradzenia sobie z wasnymi trudnociami na inne sfery oraz
silniejsze odczuwanie uzalenienia od zewntrznych uwarunkowa i arbitralnych
rozstrzygni wadzy. Dopiero wtedy, gdy wasna sytuacja materialna jest odczuwana jako
godziwa, pojawia si swoista niezbdna podstawa do dostrzegania moliwoci
przeksztacania otaczajcej rzeczywistoci (w tym przypadku przez tworzenie przepisw
prawnych i zgodne z nimi ludzkie zachowania). Mona by wrcz przypuszcza, e instytucje
demokratyczne bd prawidowo funkcjonowa dopiero wwczas, gdy zaspokojone bd
podstawowe - w odczuciu subiektywnym - aspiracje cywilizacyjne ludzkich jednostek i grup.
Pewn uwag zwracaj odmiennoci akcentowania znaczenia czynnikw
wpywajcych na stan rodowiska w Polsce w zalenoci od zadeklarowanych pogldw
politycznych. Okazao si, e z posiadaniem konkretnych sympatii politycznych (niezalenie
od ich kierunku) wspwystpuje zwikszone przywizywanie wagi do moliwoci
finansowych pastwa i gmin. Brakowi deklaracji sympatii politycznych towarzyszy
nadawanie mniejszego znaczenia sferze finansw i moliwoci dziaania samorzdw, a
wiksze (podobnie jak ludziom lewicy) - kontroli przestrzegania przepisw. Z pogldami
centroprawicowymi wspwystpuje z kolei nadawanie wikszego znaczenia odpowiednio
zaostrzonym regulacjom prawnym.
O ile w odniesieniu do skali oglnokrajowej niespena poowa respondentw
wypowiadaa si, e poprawa stanu rodowiska zaley od poziomu wiadomoci
ekologicznej, o tyle w skali lokalnej uzalenianie skutecznoci ochrony rodowiska od
zachowa ludzi (mieszkacw i przyjezdnych) jest niemal powszechne. Ponadto wskazywano
na znaczenie dziaalnoci samorzdw lokalnych, ich moliwoci finansowych i stopnia
wspdziaania z Zarzdem Parku, a take na negatywny wpyw ssiedztwa ze Sowacj.
Uwarunkowania deklarowanych przekona i zachowa proekologicznych

Prawie poowa ankietowanych mieszkacw obszaru PPK wyraa pogld, e ich


osobista dziaalno wywiera pozytywny wpyw na stan rodowiska przyrodniczego w
najbliszym otoczeniu (cho wikszo z nich przyznaje, i jest to mao zauwaalne). Prawie
taki sam udzia stanowi osoby, ktre nie oceniaj jednoznacznie swojej dziaalnoci: 17%
twierdzi, e nie ma ona wpywu na stan rodowiska, 15% wybiera odpowied trudno
powiedzie, a prawie 12% oznajmia, e wpyw ten jest w jednej dziedzinie pozytywny, a w
innej negatywny.
Zaledwie 7% respondentw przyznaje, i prowadzona przez nich dziaalno wywiera
ujemny wpyw na otaczajce ich rodowisko. Dostrzeganie negatywnej strony wasnego
wpywu na przyrod nieco czciej, ni wrd innych, ma miejsce w takich kategoriach
spoecznych jak: ludzie modzi (przed 30 rokiem ycia), osoby wykazujce ponadprzecitny
poziom zamonoci oraz legitymujce si wyszym wyksztaceniem. Aczkolwiek wraz z po-
ziomem wyksztacenia oraz zamonoci raczej wzrasta skonno do pozytywnej oceny
wpywu osobistej dziaalnoci na rodowisko. Opinie o wasnym dodatnim oddziaywaniu
wspwystpuj ponadto ze sprawowaniem funkcji radnego, deklarowaniem gotowoci do
aktywnoci na rzecz miejsca zamieszkania oraz faktycznym uczestnictwem w akcjach
ochroniarskich.
Dwie trzecie poddanych badaniu mieszkacw PPK nie syszao o organizowaniu na
zamieszkiwanym terenie adnych zbiorowych dziaa na rzecz ochrony rodowiska. Wrd
pozostaych, informujcych o istnieniu takich przedsiwzi, tylko nieliczni nie potrafili
opisa, na czym one polegay, natomiast zdecydowana wikszo bya w stanie zda relacje o
podejmowanych pracach (przewanie porzdkowych - na terenie dolin rzecznych, pasm
grskich, lasw itd.).
Wyszy stopie poinformowania wykazuj osoby o bardziej ustabilizowanej sytuacji
rodzinnej i mieszkaniowej, a take sprawujce funkcje w gminie, posiadajce wyszy poziom
wyksztacenia i zamieszkujce w miastach. Naley przy tym podkreli, e z wiedz o
konkretnych akcjach na rzecz ochrony rodowiska wspwystpuje wzmoona gotowo do
aktywnoci na rzecz miejsca zamieszkania oraz podzielanie pogldu, e wanie od zachowa
ludzi w najwikszym stopniu zaley skuteczno ochrony rodowiska.
Zupena niewiedza o omawianych akcjach czciej ujawniana jest w takich
kategoriach spoecznych jak: przedstawiciele najmodszych grup wieku - zwaszcza kobiety,
osoby osigajce najnisze dochody i wreszcie mieszkajce na wsi. Rzecz jasna, z brakiem
informacji o organizowaniu akcji wspwystpuje brak faktycznego w nich uczestnictwa i
odegnywanie si od ewentualnego udziau w nich w przyszoci.
Czynnym uczestnictwem - wasnym lub czonka najbliszej rodziny - w organi-
zowanych dotychczas zbiorowych dziaaniach na rzecz rodowiska przyrodniczego moe
pochwali si prawie co czwarty badany mieszkaniec Parku.
Wystpowanie tego rodzaju aktywnoci czstsze jest (na istotnym statystycznie
poziomie) w starszych kategoriach wieku, wrd onatych mczyzn, osb z wyszym
wyksztaceniem, posiadajcych relatywnie lepsze warunki mieszkaniowe i wyszy poziom
zamonoci, a nastpnie w warstwach rolnikw oraz inteligencji.
Szczegln uwag zwraca nastpnie zwizek faktycznego uczestnictwa w dziaaniach
na rzecz rodowiska z dugoci okresu zamieszkiwania na obszarze Parku. Okazao si
bowiem, e aktywno istotnie czciej wykazywana jest przez osoby napywowe, ale ju
do dugo zasiedziae na tym terenie (od kilkunastu lat i wicej). Natomiast zwikszon
bierno spotyka si z jednej strony u ludnoci rdzennej, a z drugiej u osb stosunkowo
wieo przybyych na ten teren.
Dwukrotnie wyszy odsetek - w stosunku do biorcych udzia w akcjach na rzecz
ochrony rodowiska w przeszoci - skada deklaracj wasnego w nich uczestnictwa w przy-
szoci, wyraajc pene dla nich poparcie (46%). Prawie tyle samo respondentw, nie
skadajc zapewnienia wasnego w nich udziau, dostrzega pyncy z nich poytek, a tylko 2%
podwaa sens tego rodzaju spoecznego wspdziaania.
Pozytywny stosunek do uczestnictwa w przyszych proekologicznych akcjach
deklarowany jest istotnie czciej w takich spoecznych kategoriach jak: sprawujcy funkcje
radnych gminnych, zadowoleni z zamieszkiwania na terenie PPK, wykazujcy wysokie
poczucie stabilizacji oraz uczuciowe wizi z otoczeniem.
Najsilniejszy zwizek wykazuj deklaracje przyszej aktywnoci z dotychczasowym
uczestnictwem w tego rodzaju dziaaniach, jak rwnie z szerzej ujt postaw gotowoci do
pracy na rzecz miejsca swojego zamieszkania. Z brakiem deklarowanych potrzeb owej
aktywnoci, bd te z obojtnoci w tym zakresie (wyraon ujawnianym brakiem pogldu)
wspwystpuje negowanie sensu dziaa na rzecz ochrony rodowiska. Z deklarowaniem
gotowoci do aktywnoci na rzecz rodowiska mieszkalnego zbiene jest z kolei pozytywne
nastawienie do zbiorowych dziaa proekologicznych.
Interesujcy zwizek skonstatowano rwnie pomidzy stosunkiem respondentw do
tego rodzaju aktywnoci z opiniami na temat korzyci z istnienia Popradzkiego Parku
Krajobrazowego. Z niedostrzeganiem takich poytkw wspwystpuj wiksze proporcje
bd jedynie werbalnego poparcia dla dziaa proekologicznych, bd negowanie ich sensu,
bd wreszcie deklarowanie innych pogldw. Natomiast zapewnienie osobistego udziau w
przyszych akcjach na rzecz ochrony rodowiska zbiene jest wanie z dostrzeganiem
korzyci pyncych z powstania i funkcjonowania Parku.
Ponad poowa ankietowanych mieszkacw obszaru PPK stwierdza, e zdarzyo si
im bezporednio zetkn z niszczeniem przyrody. Natomiast czciej ni co trzeci
indagowany w tej sprawie, odpowiada, e w jego obecnoci nigdy nie niszczono rodowiska.
Takie owiadczanie, i nie byo si wiadkiem zachowa szkodzcych rodowisku,
wspwystpuje z kilkoma cechami respondentw. Stanowi je: nie uregulowana sytuacja
rodzinna i mieszkaniowa, zamieszkiwanie na wsi, dwuzawodowo, eska pe, niska
gotowo do aktywnoci i faktyczny brak penienia jakich funkcji w gminie.
Respondentom, ktrzy zetknli si z niszczeniem przyrody, zadane zostao nastpne
pytanie o podjcie lub zaniechanie jakiego dziaania interwencyjnego. Wikszo (dwie
trzecie) spord nich stwierdzia, e prbowaa czynnie przeszkodzi niszczeniu rodowiska,
jednake znaczna cz (prawie co trzeci spord wiadkw zachowa prowadzcych do
degradacji przyrody) przyzna si do zaniechania przeciwdziaania - najczciej z powodu
obawy o naraenie si na przykroci przy jednoczesnym przewidywaniu nieskutecznoci
takiej interwencji. Sporadycznie podawano rwnie fakt istnienia specjalnych sub i osb
urzdowych, co miaoby usprawiedliwia bierno i brak interwencji ze strony zwykych
obywateli.
Uzyskany rezultat jest zdecydowanie niekorzystny w stosunku do wyniku bada
przeprowadzonych wrd grali podhalaskich (w Tatrzaskim Parku Narodowym), gdzie
prawie nie ujawniono postaw tego typu biernoci, a 90% respondentw zadeklarowao czynn
reakcj na wyrzdzanie za przyrodzie (Grabowski, Marmuszewski 1985).
Wykazywanie si czynnym reagowaniem na szkodzenie rodowisku czciej
wystpuje w takich kategoriach jak: inteligencja, prywatni przedsibiorcy oraz osoby
przejawiajce aktywno na innych polach dziaania, a nastpnie podzielajce pogld, e
skuteczno ochrony rodowiska zaley w najwikszym stopniu wanie od ludzkich
zachowa. Czynnikiem szczeglnie wyranie rnicujcym sposoby reagowania na
niszczenie przyrody okaza si poziom wyksztacenia. Im jest on wyszy, tym wikszy
odsetek osb deklarujcych czynne przeciwdziaanie szkodzeniu przyrodzie. I odwrotnie -
brak jakiejkolwiek reakcji wystpuje tym czciej, im poziom wyksztacenia jest niszy .
Bierno w tego rodzaju sytuacjach przejawiaj ponadto - czciej ni inni -
pracownicy handlu i drobni urzdnicy, zwaszcza zamieszkujcy na wsi, a ponadto ludzie w
stanie wolnym i modsi wiekiem (rys. 4).
Wnioski pynce ze skonstatowanego zwizku statystycznego s gboko pesy-
mistyczne. Im bowiem modszy wiek, tym wiksze upowszechnienie biernoci wobec
dewastacji przyrody. Jedynie w kategorii osb zblionych do wieku emerytalnego niemal
bezwyjtkowo deklarowana jest gotowo do interwencji w sytuacji szkodzenia rodowisku.
W najmodszych grupach wieku (przed 30 rokiem ycia) niepokojco czsto mamy do
czynienia ze swoistym znieczuleniem w tym zakresie, a nastpnie usprawiedliwianiem
biernoci z jednej strony istnieniem specjalnych sub, a z drugiej obaw przed
spodziewanymi wasnymi przykrociami.

nie interweniujcy
80 interweniujcy
70

60

50

40

30

20

10

0
Poniej 24 25-29 30-39 40-49 50-59 60 i wicej lat

Rys. 4. Reagowanie na sytuacje niszczenia przyrody

Kilka omwionych wczeniej zalenoci statystycznych wskazuje na znaczny wpyw


stopnia zaspokojenia rnych bytowych potrzeb oraz oglnych warunkw ycia na poziom
wiadomoci ekologicznej w jego rnych przejawach. Wspwystpowanie zuboenia z
niedocenianiem problemw ochrony rodowiska w peni potwierdzio znan ju
prawidowo, i niespenienie potrzeb bytowych i aspiracji cywilizacyjnych zwiksza
skonno do minimalizowania zagroe ekologicznych (Gliski 1988, s. 188). Mniejsze
przywizywanie wagi do omawianego zagadnienia na obszarze PPK jest charakterystyczne
dla osb yjcych w gorszych warunkach materialnych (oceniajcych swoj sytuacj jako za
oraz faktycznie osigajcych najnisze dochody i yjcych - gwnie na wsi - na pograniczu
ubstwa). Rwnie wrd uwarunkowa gotowoci do dobrowolnego wiadczenia na rzecz
miejsca zamieszkania (kiedy to najczciej chodzio o budow oczyszczalni ciekw i
kanalizacji) wanym czynnikiem ograniczajcym bya sytuacja ubstwa. Poniej bowiem
pewnego poziomu dochodw i stanu posiadania upowszechniona jest spoeczna bierno i
jawna niech do - choby werbalnego - oferowania wasnej aktywnoci.

Ocena zmian stanu rodowiska naturalnego

W opiniach mieszkacw na temat zmian stanu rodowiska przyrodniczego w okresie


minionych 10 lat przewaaj oceny negatywne, co moe wiadczy z jednej strony o
faktycznym pogorszeniu si sytuacji, ale z drugiej - o poziomie wiadomoci zagroe.
Zmiany na gorsze odnotowuje prawie trzy czwarte badanych mieszkacw obszaru PPK, a w
zachodniej czci Parku i w miecie Krynicy - okoo 90% respondentw.
Zmiany na gorsze dotycz: iloci ryb w rzekach (70%), oglnego stanu lasw i
drzewostanu (59%) oraz runa lenego (53%), a nastpnie (mniej ni poowa respondentw) -
czystoci powietrza, jakoci wody do picia, ilociowego zmniejszenia lenej zwierzyny.
W prbach wyjanienia przyczyn pogarszania si stanu rodowiska mieszkacy
obszaru PPK najczciej odwoywali si do twierdze oglnych o zwikszonej ekspansji
cywilizacji przemysowej oraz motoryzacji, przy jednoczesnym braku przeciwdziaania jej
negatywnym konsekwencjom, bd uciekali si do pewnych oglnikw o degradacji
przyrodniczego rodowiska w skali globalnej. Czsto jednak przytaczano wrd przyczyn
zmian na gorsze konkretne zachowania wspmieszkacw, jak np. dopuszczanie do
nieszczelnoci szamb, nadmierne stosowanie rodkw chemicznych w rolnictwie i po prostu
rnorakie formy zamiecania otoczenia. Ponadto podnoszono kwestie nieodpowiedniego
wadania terenem, niedostosowania nowego budownictwa do miejscowego krajobrazu i
regionalnych tradycji oraz doprowadzenie do rabunkowej - jak to okrelano - gospodarki
lenej (stosowania nadmiernych wycinek i tolerowanie kusownictwa). Niekiedy pogorszenie
stanu rodowiska wyjaniano niedorozwojem infrastruktury (oczyszczalni ciekw,
kanalizacji, wysypisk mieci), brakiem odpowiednich koncepcji gospodarki odpadami i
ciekami, a take postpujc pauperyzacj, brakiem rodkw finansowych, koniecznoci
ogrzewania wglem itp.
W wypowiedziach odnotowujcych zmiany na lepsze przewanie przywoywano
lokalne osignicia w zakresie rozwoju rnorakiej infrastruktury, zwaszcza sieci
kanalizacyjnej i gazowej, a take elektryfikacj trakcji kolejowej. Z drugiej za strony
konstatowano wzrost wiadomoci ekologicznej mieszkacw, postpujce zmiany
mentalnoci i poczucia estetyki oraz widoczne pozytywne wpywy dziaalnoci ruchw
ekologicznych. Ponadto we wadaniu terenem przez samorzd terytorialny dostrzegano szanse
takiego przestrzennego zagospodarowania miast i gmin, ktre bdzie dostosowane do
charakteru i specyfiki danego obszaru. I wreszcie wskazywano na konkretne dziaania
bezporednio na rzecz przyrody (tworzenie szkek lenych, porzdkowanie terenu,
pielgnacja lasw).
Znacznie mniej surowo w stosunku do zmian stanu rodowiska przyrodniczego
oceniane s zachodzce w minionym 10-leciu zmiany w dziedzinie, ktr okrelono jako
pikno krajobrazu. Zaledwie co pity respondent zauwaa pogorszenie w tym zakresie,
natomiast dwie trzecie nie dostrzega w tym wzgldzie istotnych przeksztace, a ponad 12%
konstatuje popraw sytuacji. Interpretujc ten rezultat, naley zwrci uwag na znany w
literaturze socjologicznej fakt, i z wiksz trosk spotykaj si u ludzi wartoci ekologiczne
typu instrumentalnego (jako wody do picia, czysto powietrza), natomiast swoiste wartoci
same w sobie, autoteliczne, do ktrych naley rwnie pikno krajobrazu doceniane s w
stopniu znacznie mniejszym (Burger 1984).
Jedyn sfer, w ktrej zmiany w ostatnim 10-leciu oceniane s wyranie pozytywnie,
jest wygld zabudowy, ale wizane jest to przede wszystkim z zauwaalnym przyrostem
liczby nowych budynkw i dbaoci o ich stan.

Dostrzeganie korzyci i ogranicze wynikajcych z istnienia PPK

Potrzeba istnienia Popradzkiego Parku Krajobrazowego nie budzi adnych


wtpliwoci zdecydowanej wikszoci jego mieszkacw (83%). Opinie takie czciej miay
miejsce w tych kategoriach ludnoci, ktre jednoczenie wykazyway silniejsze wizi
emocjonalne z otoczeniem (wskazujc na zamieszkiwanym terenie miejsca, obiekty lub
fragmenty przestrzeni obdarzane uczuciem), a nastpnie przejawiajce zwikszon gotowo
do aktywnoci i bezinteresownych wiadcze (pracy lub pienidzy) na wane potrzeby
lokalne. Ponadto - co jest do oczywiste - odnotowano siln zbieno pomidzy
uznawaniem potrzeby istnienia Parku a odczuwaniem pyncych ze korzyci.
Jedn z do powszechnie podnoszonych przez mieszkacw racji istnienia
Popradzkiego Parku Krajobrazowego s pynce z niego poytki dla samej przyrody w
postaci podniesienia wartoci przyrodniczych i krajobrazowych oraz warunkw zdrowotnych
na terenie objtym granicami Parku. Prawie trzy czwarte respondentw zdecydowanie
podziela taki wanie pogld. Natomiast na osobisty poytek z istnienia Parku wskazuje
prawie poowa badanych mieszkacw obszaru PPK. Niedostrzeganie takowych czciej ma
miejsce wrd uboszych i bezrobotnych, natomiast zwikszone dopatrywanie si korzyci
pyncych z Parku wspwystpuje z emocjonaln wizi z fizycznym otoczeniem (rys. 5).
W opisach dostrzeganych poytkw zwracano uwag na wzmoon ochron rodo-
wiska, a porednio - popraw jakoci ycia i zwikszone moliwoci przycigania turystw,
dodajc do tego ograniczenie samowoli inwestorw, zwikszone moliwoci produkcji
zdrowej ywnoci oraz istnienie formalnych podstaw do finansowego zasilania terenu z
zewntrz.
Odpowiadajc na pytanie, czy inni ludzie odnosz jakie korzyci z istnienia Parku,
prawie co trzeci respondent zdecydowanie to potwierdza, wskazujc przewanie na popraw
czystoci rodowiska umoliwiajc napyw turystw i kuracjuszy, a tym samym - korzyci
finansowe mieszkacw oraz miast i gmin PPK.

dostrzeganie korzyci z Parku


niedostrzeganie korzyci
70
60
50
40
30
20
10
0
Brak ulubionych miejsc Wskazywanie najwyej Wskazywanie kilku takich
jednego miejsc

Rys. 5. Dostrzeganie korzyci z istnienia PPK a emocjonalna wi z otoczeniem

Powszechne akceptowanie istnienia Popradzkiego Parku Krajobrazowego (przy


niemal zupenym braku opinii negatywnych) bierze si prawdopodobnie std, e w
spoecznym odczuciu wynikajce z jego istnienia rygory nie przyniosy mieszkacom
bezporednich strat. Z wystpowaniem takiej sytuacji (wiadomoci doznanych krzywd) w
Tatrzaskim Parku Narodowym wiza si znacznie niszy stopie akceptacji jego powstania
- niespena poowa ankietowanych grali uznawaa potrzeb istnienia TPN, podczas gdy a
jedna trzecia udzielia odpowiedzi przeczcej (Grabowski, Marmuszewski 1985, s. 251).
Na terenie PPK tylko w pojedynczych przypadkach badani mieszkacy uskarali si
na straty poniesione w zwizku z powstaniem i funkcjonowaniem Parku. Chodzio o
niemono przeciwdziaania szkodom powodowanym przez len zwierzyn, a take o
ograniczenie wstpu na teren lasu. 99% respondentw jednoznacznie wszake stwierdzio, i
Park nie narazi ich na adne straty.
Z rzadka (3%) uskarano si rwnie na uciliwo zakazw, nakazw i ogranicze
wprowadzonych w zwizku z wymogami obszaru chronionego, a wrd nielicznych
przepisw postulowanych do usunicia wymieniano: utrudnienia dla budownictwa,
ograniczenia wstpu na tereny lene, zakazy eksploatacji wiru i wyrbu drzewa, a take
zmniejszenie liczby szlakw turystycznych. Znacznie czciej (15%) od chci usunicia
niektrych przepisw obowizujcych na terenie Parku formuowano postulaty ich
zaostrzenia, a nawet wprowadzenia nowych ogranicze. Postulaty te dotyczyy:
zakazw polowa, grzybobrania, ogrzewania mieszka koksem i wglem;
ograniczenia ruchu samochodowego;
zmniejszenia eksploatacji lasw;
zaostrzenia kontroli i nasilenia sankcji (zwaszcza w formie wysokiej grzywny) za
dewastacj i zanieczyszczanie rodowiska;
wprowadzenia nowych rodzajw kar (np. podawania sprawy do publicznej wiadomoci);
podjcia dziaa informacyjno-edukacyjnych (m. in. rozmieszczenia tablic z
odpowiednimi oznaczeniami).

Emocjonalny stosunek mieszkacw do fizycznego otoczenia i jego korelaty

W badaniu nastawienia mieszkacw Popradzkiego Parku Krajobrazowego do


otaczajcej ich przestrzeni zastosowano jako wskanik okrelanie takich miejsc, ktre
respondent szczeglnie lubi. Uzyskane rezultaty mona byo nastpnie porwna z wynikami
bada przeprowadzonych w siedmiu miastach Polski (Miazga 1990, s. 31) oraz wrd grali
podhalaskich (Grabowski, Marmuszewski 1985, s. 247). Okazao si, e o ile niemal we
wszystkich poddanych badaniu miastach, jak i wrd grali, wikszo respondentw nie
potrafia wskaza takich lubianych obiektw, czy fragmentw miejskiej przestrzeni, o tyle
wrd indagowanych mieszkacw PPK zdarza si to jedynie co pitemu, natomiast
zdecydowana wikszo (ponad trzy czwarte) wskazuje - najczciej po kilka - miejsc
obdarzanych pozytywnym uczuciem.
Emocjonalny stosunek do fizycznego otoczenia wykazuje statystyczn zbieno z
odnoszeniem si do Parku, a cilej - dostrzeganiem pyncych z niego korzyci. Z
docenianiem poytkw pyncych z jego istnienia wspwystpuje obdarzanie uczuciem
konkretnych okolicznych miejsc. Natomiast niedostrzeganie korzyci z Parku jest zbiene z
upowszechnieniem zobojtnienia na estetyczne walory otoczenia. Zaleno ta dokumentuje
zatem pozytywn rol istnienia Parku w integrowaniu ludzi z otaczajc ich przyrod i
materialnym rodowiskiem ycia.
Innym wanym korelatem emocjonalnego stosunku do otoczenia okazaa si gotowo
do dziaania na rzecz miejsca zamieszkania. Z deklarowaniem wasnej dyspozycyjnoci i
gotowoci ponoszenia bezinteresownych wiadcze na rzecz swojego miejsca zamieszkania
zbiene jest wystpowanie silniejszych emocjonalnych wizi z otoczeniem. I odwrotnie - w
sytuacji ich braku, czciej mamy do czynienia ze zobojtnieniem na sprawy publiczne oraz
ze spoeczn inercj.
Oczywicie nie bez znaczenia jest faktyczne bogactwo krajobrazu z szerok palet
fragmentw przestrzeni, ktre s w stanie wywoa szczeglnie silne pozytywne uczucia. W
przypadku obszaru PPK zdecydowana wikszo wskaza obejmuje elementy naturalnego
krajobrazu (fragmenty pasm grskich, doliny rzeczne, tereny lene) okrelone imiennie (np.
abowska Hala) lub opisowo. Tylko nieliczni respondenci wymieniali natomiast obiekty
kulturowe i sakralne, czyli konkretne budowle lub fragmenty miast (stosunkowo najczciej
wskazywano na pijalnie wd mineralnych, stanowice gwne miejsca spoecznych
stycznoci w miejscowociach uzdrowiskowych).
Badaniu poddana zostaa rwnie percepcja przestrzeni pod innym, przeciwstawnym
do omwionego ktem. Pytano bowiem o dostrzeganie na zamieszkiwanym terenie miejsc
ocenianych jako brzydkie. Wikszo respondentw odpowiedziaa przeczco, ale co trzeci
badany wskazywa - przewanie kilka - miejsc w okolicy ocenianych jako brzydkie.
Konkretne wskazania dotyczyy przewanie przypadkw dewastowania przyrody (np.
dzikie wysypiska mieci, zanieczyszczone doliny rzek), degradujcego oddziaywania na
krajobraz nieodpowiedniej zabudowy (trwaej lub prowizorycznej) oraz uciliwoci
miejscowego przemysu: kamienioomw, betoniarni, garbarni, tartakw i cegielni.
Dostrzeganie tak rozumianej przez respondentw brzydoty wiadczy zapewne o stopniu ich
wraliwoci ekologicznej i estetycznej. Wystpowanie tej cechy wykazao zbieno z
wyszym poziomem wyksztacenia oraz sprawowaniem funkcji radnego. Innym wanym
wspwystpujcym z ni elementem jest pozytywny emocjonalny stosunek do otoczenia. Im
silniejsza jest wi emocjonalna z fizycznym otoczeniem (mierzona wskazywaniem miejsc
ulubionych), tym czstsze rwnie dostrzeganie racej oko brzydoty, wiksza zatem troska o
estetyk otoczenia i bardziej rozbudzona wraliwo ekologiczna.

Uwagi kocowe

W nowych warunkach ustrojowych sformuowanie planu rozwoju jakiego obszaru


jest raczej niemoliwe bez rozpoznania sfery spoecznej i prby okrelenia potencjalnych
podmiotw jego realizacji oraz ewentualnego oporu wobec zamierzonych przedsiwzi i
zmian. Rozpoznanie opinii, oczekiwa, deklarowanych postaw i zachowa mieszkacw
obszaru Popradzkiego Parku Krajobrazowego wychodzio naprzeciw takiemu
zapotrzebowaniu, dostarczajc empirycznych podstaw do formuowania spoecznych
przesanek do planu ochrony Parku oraz planw przestrzennego zagospodarowania
wchodzcych w jego skad jednostek osadniczych. Poza dostarczeniem wnioskw, ktre
mog by bezporednio przydatne do konkretnych prac planistycznych (zob. rys. 6),
zarzdzania Parkiem oraz do biecych rozstrzygni podejmowanych przez rne rodzaje
wadz lokalnych, badania pozwoliy na sformuowanie (zaprezentowanych w niniejszym
podrozdziale) uoglnie na temat uwarunkowa rnego stosunku ludzi do rodowiska
przyrodniczego.
Potraktowanie pojcia wiadomoci ekologicznej jako kategorii opisowo-
analitycznej oraz zastosowanie porwnywalnych wskanikw umoliwio skonfrontowanie
wybranych konstatacji z rezultatami kilku innych wczeniejszych przedsiwzi badawczych
podejmowanych przez rnych autorw na innych obszarach chronionych.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11

Rys. 6. Gwne kierunki rozwoju preferowane przez mieszkacw obszaru Popradzkiego


Parku Krajobrazowego

1 turystyka; 2 lecznictwo uzdrowiskowe; 3 - rolnictwo ekologiczne (zdrowa ywno); 4 -


przemys spoywczy; 5 lenictwo, 6 - hodowla owiec i byda; 7 - intensywne rolnictwo, 8 -
drobna wytwrczo; 9 - handel i usugi; 10 - przemys niezalenie od rodzaju; 11 -
pozyskiwanie drewna z miejscowych lasw.
SKALA AGLOMERACJI WIELKOMIEJSKIEJ - GMINY PODLUBELSKIE
W OCENIE WADZ LOKALNYCH 9

W kompleksie studiw nad strategi rozwoju i zagospodarowania przestrzennego


aglomeracji lubelskiej znalazy si badania, ktrych celem byo rozpoznanie uwarunkowa i
moliwoci rozwoju widzianych z lokalnej perspektywy obszarw otaczajcych Lublin,
bdcy czoowym orodkiem miejskim w Polsce, liczcym ponad 350 tys. mieszkacw
posiadajcym dwa uniwersytety, politechnik i akademi medyczn, instytucje kulturalne,
wspierania i obsugi biznesu, bogate zasoby kadrowe, wysokospecjalistyczne usugi
medyczne (zob. Dembowska, Miazga 1996).
W wyniku interdyscyplinarnych studiw nad strategi rozwoju i zagospodarowania
przestrzennego aglomeracji lubelskiej (Dylewski 1997) okrelono funkcje wyszego rzdu
sprawowane przez Lublin jako liczcy si w skali kraju orodek regionalny.
Stwierdzono jednak, e obecny poziom realizacji tych funkcji raczej nie spenia
warunkw pozwalajcych na osignicie przez Lublin midzynarodowej rangi, a tylko
nieliczne funkcje osigaj rang ponadregionaln (chodzi o Katolicki Uniwersytet
Lubelski oraz Teatr Nowych Form).
W dalszych pracach programowych nad uwarunkowaniami rozwoju Lublina - w
zwizku z podniesieniem rangi tego miasta do poziomu tzw. europolu planici
przedstawili preferowane jego funkcje i kierunki rozwoju (Dylewski 1998).
Stwierdzono m. in., e rozwijane w Lublinie funkcje wyszego rzdu powinny
obejmowa (J.Polski 1998, s. 20-21): nauk, koordynowanie przedsibiorczoci i
innowacji, administracj publiczn i gospodarcz, turystyk, kultur, sport, ochron
zdrowia (z podkreleniem rnorodnoci specjalnoci klinicznych, innowacji oraz
promocji w skali krajowej i midzynarodowej), obsug ruchu midzynarodowego
oraz rozwijanie lubelskiego wza komunikacyjnego.
Inicjowanie programw rozwoju powyszych funkcji autorzy zaliczyli do
gwnych zada wadz miejskich, od ktrych oczekuje si prowadzenia pertraktacji z

9 Tekst zosta opublikowany we wspautorstwie z Z. Dembowsk w kwartalniku: Czowiek i rodowisko 1996,


nr 2, s. 171-183. Wprowadzenie zostao uzupenione krtkim opisem funkcji miasta Lublina okrelonych w
interdyscyplinarnych studiach wykonywanych pod kierunkiem R. Dylewskiego (1997,1998).
administracj rzdow - reprezentowan przez wojewod, z instytucjami i
organizacjami pozarzdowymi jako potencjalnymi realizatorami podanych
przedsiwzi oraz z tzw. inwestorami strefy rynkowej.
Podstaw tych dziaa powinna by strategia rozwoju miasta, sprzona cile jak
pisz planici ze strategi rozwoju aglomeracji (obejmujcej wanie gminy podlubelskie).
W pracach studialnych do planu rozwoju aglomeracji lubelskiej znalazy si badania
sondaowe, ktrych celem byo uzyskanie ocen poszczeglnych wadz lokalnych co do
aktualnej sytuacji w gminach oraz moliwoci ich rozwoju 10. Uwaano, e tworzenie strategii
rozwoju aglomeracji lubelskiej, czy te formuowanie konkretnych wskaza w studium
przestrzennego zagospodarowania, musi korzysta z rozpoznania uwarunkowa i moliwoci
rozwoju przedstawionych z oddolnej, lokalnej perspektywy. Uznano rwnie, e w nowych
warunkach ustrojowych w sferze spoecznej kryj si zarwno gbokie pokady energii,
przedsibiorczoci, zaradnoci i chci aktywnego dostosowywania si do nowej sytuacji, jak i
powane elementy zagroenia w postaci pogbiania si marazmu i rnorakich zjawisk
patologicznych uznawanych za tzw. spoeczne koszty dokonujcych si przeksztace. Wobec
braku rodkw na kosztowne badania socjologiczne potrzebne byo przynajmniej uproszczone
rozpoznanie tej sfery poprzez zbadanie opinii przedstawicieli wadz lokalnych, jako
szczeglnie kompetentnych informatorw o sytuacji w gminach.
Termin gminy podlubelskie odnosi si do gmin wiejskich i miast wchodzcych do
obszaru wielodyscyplinarnych studiw i prac planistycznych nad aglomeracj lubelsk.
W analizie korzystano z wynikw dwojakiego rodzaju bada:
W drugiej poowie 1993 r. dokonano terenowej lustracji wszystkich 28 miast i gmin
obszaru bada aglomeracji lubelskiej. Przeprowadzono wywiady z przedstawicielami
wadz lokalnych, wjtami lub burmistrzami, przy udziale urzdnikw lub radnych
gminnych jako osb kompetentnych w poszczeglnych kwestiach.
Ze wzgldu na fakt, e powyszy materia gromadzono w okresie koczcej si kadencji
wadz lokalnych, bezporednio po wyborach samorzdowych w 1994 r. podjto badania
ankietowe, zwracajc si pisemnie do nowych wjtw i burmistrzw z prob popart
przez Wojewod Lubelskiego o wyraenie opinii i dostarczenie odpowiednich informacji.

10 Szczegowe wyniki bada znajduj si w materiaach do planu aglomeracji lubelskiej (M. Miazga: Raport z
sondau opinii przedstawicieli wadz lokalnych miast i gmin na obszarze aglomeracji lubelskiej. IGPiK Lublin
1993 oraz tego autora: Wykorzystanie potencjau spoecznego dla promocji rozwoju obszaru aglomeracji
lubelskiej. Wyniki sondau opinii wadz lokalnych obecnej i poprzedniej kadencji. OBZK, Warszawa 1994).
Analiza porwnawcza wykazaa, i w stosunku do pogldw wjtw i burmistrzw
poprzedniej kadencji rnice w ocenach i preferencjach, ujawnione w ankiecie przez
obecnych przedstawicieli wadz lokalnych, s nieznaczne. Dlatego te poniej
zaprezentowane s cznie wyniki zarwno wywiadw, jak i ankietyzacji.
Badania koncentroway si wok nastpujcych zagadnie:
oceny wykorzystywanych i potencjalnych walorw danego obszaru, takich jak: pooenie
geograficzne, korzyci czerpane z bliskoci Lublina, walory przyrodnicze i moliwoci
rozwoju rolnictwa, wartoci przyrodnicze wane dla penienia funkcji rekreacyjno-
turystycznych, wyposaenie techniczne i inne uwarunkowania lokalne;
wyjanienia preferowanych przez wadze miast i gmin kierunkw przyszego rozwoju,
przy uwzgldnieniu zasobw danego terenu, dostrzeganych moliwoci i szans, ale take -
koniecznych ogranicze;
wykrycia aktualnych problemw oraz potencjalnych zagroe wystpujcych w gminach;
opisu dziaa podejmowanych dla poprawy sytuacji przy wsppracy midzygminnej,
ponadlokalnej, wsplnych przedsiwziciach oraz wymianie wiadcze z innymi
jednostkami terytorialnymi - w tym zwaszcza z Lublinem.

Szanse, ograniczenia i preferencje rozwoju gmin

Cechy gmin sprzyjajce rozwojowi

Prezentujc walory poszczeglnych jednostek terytorialnych, przedstawiciele wadz


przewanie skupiali uwag na nastpujcych zagadnieniach:
produkcja ywnoci i rolnictwo ekologiczne;
zasoby surowcowe;
wyposaenie w infrastruktur;
sie komunikacyjna;
baza materialna dla przemysu i warunki inwestowania;
pooenie geograficzne;
walory przyrodnicze i kulturowe;
uwarunkowania spoeczne i zasoby rk do pracy.

Wikszo gmin otaczajcych Lublin charakteryzuje si doskonaymi warunkami


agroekologicznymi, umoliwiajcymi intensywn produkcj rolnicz i ogrodnicz.
W gminach bezporednio przylegajcych do Lublina podkrelano istnienie silnego
bezporedniego powizania miejscowego rolnictwa, ogrodnictwa, sadownictwa itp. z
lubelskim rynkiem zbytu. Bezporednie ssiedztwo wielkiego miasta uznawano tam za
czynnik stymulujcy funkcjonowanie rolnictwa, podkrelajc jego szczeglne znaczenie w
trudnym okresie przechodzenia do gospodarki rynkowej.
Peryferyjne czci aglomeracji, charakteryzujce si nieco niszymi klasami bonitacji
gleb, maj - w zwizku z mniejsz antropopresj - bardziej sprzyjajce warunki do produkcji
zdrowej ywnoci. Moliwo ta wspwystpuje rwnie z bliskoci wielkomiejskiego
rynku zbytu.
Co trzecia gmina pooona na obszarze aglomeracji lubelskiej posiada zoa
rnorodnych surowcw: wgla kamiennego, kruszywa budowlanego oraz kamienia
wapiennego, kruszywa naturalnego, gliny do celw ceramicznych oraz piasku.
Za szczeglnie cenne walory miast i gmin pooonych na obszarze aglomeracji
lubelskiej uznawano wyposaenie w poszczeglne elementy infrastruktury - przede
wszystkim technicznej, ale i spoecznej. Wystpuje ono przede wszystkim w tych gminach,
ktre bezporednio przylegaj do granic Lublina, poniewa mog one korzysta z rnych
urzdze miejskich. Pewne rezerwy wyposaenia zasygnalizowano take w ankietach w kilku
orodkach miejskich.
Przy ocenie walorw zwracano uwag na pooenie gmin przy liniach kolejowych i
szlakach drogowych. Chodzi tu gwnie o tras Lublin-Warszawa oraz Lublin-Zamo.
Wskazano na moliwo rozwoju takich kierunkw dziaalnoci, przy ktrych wystpuj
korzyci nie tylko z tranzytu, ale i wymiany transgranicznej.
W niektrych gminach za szczeglne zalety uznawano moliwo dysponowania baz
materialn, np. zasobami uzbrojonych terenw. Niekiedy wskazywano na istnienie potencjau
produkcyjnego i obiektw kubaturowych, wzniesionych przez niegdy potne
przedsibiorstwa, nalecych do masy upadociowej.
Wan cech gmin, eksponowan przez respondentw jako specjalny walor, byy
szczeglnie korzystne warunki do inwestowania. Przewanie miao to miejsce na terenach
bardziej odlegych od Lublina, a zatem de facto przynajmniej obecnie - mniej atrakcyjnych do
inwestowania. Deklarowano zatem szczegln otwarto wobec kapitau z zewntrz, a w
kilku miastach wskazywano na gotowo stosowania specjalnych uatwie oraz ulg
finansowych. Wypowiedzi te jednoznacznie wskazuj na szczeglne zapotrzebowanie w
satelickich miastach aglomeracji lubelskiej na rodki niezbdne do oywienia w nich
gospodarki.
Gminy miejskie i podmiejskie ju obecnie charakteryzuj si relatywnie wysokim
poziomem przedsibiorczoci (obiektywnie okrelonej wysokoci podatkw od dziaalnoci
gospodarczej) w stosunku do caoci woj. lubelskiego, a tym bardziej wiejskich obszarw
wschodniej Polski. Na niektrych terenach wskazywano na wystpowanie szczeglnie
korzystnej sytuacji w odniesieniu do mieszkacw, ich zaradnoci i zdolnoci adaptacyjnych
w trudnych warunkach transformacji ustrojowej.
O ile na istnienie korzystnych warunkw do inwestowania wskazywano w gminach
pooonych wobec Lublina raczej peryferyjnie, o tyle w gminach pooonych w jego pobliu
eksponowano zalety wynikajce ze zwizkw z miejskim centrum i monoci czerpania z
nich korzyci, tj. korzystania z rynku pracy i z sieci technicznych urzdze miejskich, rynku
zbytu produktw rolnych, a take przenikania innowacji i informacji o nowych formach
aktywnoci.
Wielu zapytywanych przedstawicieli wadz lokalnych podkrelao znaczenie walorw
ekologicznych obszaru, tj. wartoci przyrodniczo-krajobrazowych i rekreacyjnych. Naleay
do nich gminy i miasta pooone w zachodniej czci aglomeracji (zasig Kazimierskiego
Parku Krajobrazowego) oraz czci przeciwlegej (pooone w zasigu Pojezierza czysko-
Wodawskiego). Ponadto podkrelano niekiedy inne korzyci walorw przyrodniczych, np.
warunki do produkcji zdrowej ywnoci, a take moliwoci obsugi ruchu turystycznego.
Zaledwie w piciu przypadkach nie wymieniono walorw ekologicznych jako cennych
zasobw danego terenu.
Za jeden z wanych walorw o charakterze ekologicznym uznano zasoby wody dobrej
jakoci. Decyduj one zarwno o jakoci ycia, jak i o moliwoci rozwijania pewnych
dziedzin gospodarki, np. przemysu spoywczego.
Tab. 1
Szanse rozwoju gmin

Cechy Gminy
a) Moliwoci intensywnej Wlka Lub., Gusk, Jabonna, Jastkw, Niemce
produkcji ywnoci
b) Szanse rozwijania produkcji Fajsawice, Ludwin, Spiczyn, Wojciechw, Bychawa
zdrowej ywnoci (warunki agroekologiczne),
Naczw, Piaski, Konopnica, Niemce, Lubartw (zbyt)
c) Zasoby surowcowe Puchaczw (wgiel), Kurw (kruszywo budowlane),
Bychawa (glina ceramiczna),
Lubartw, Milejw, Serniki, Beyce, Trawniki
(kamie wapienny, piasek)
d) Wyposaenie w infrastruktur Gusk, Lubartw, Niemce, Konopnica, Wlka Lub.
techniczn i spoeczn (korzystanie z Lublina)
Beyce, czna, Lubartw, Trawniki, Garbw, Milejw,
Strzyewice, widnik (wasne)
e) Powizania komunikacyjne Niedrzwica, Konopnica, Naczw (linia kolejowa)
Markuszw, Garbw, czna (droga)
f) Baza materialna, tereny Trawniki, Milejw, Kurw, Garbw, Niemce i miasta
uzbrojone, obiekty kubaturowe
g) Zachta do inwestowania m. Lubartw, Gusk (zachta dla kapitau)
widnik, Beyce, Bychawa, Piaski (ulgi finansowe)
h) Lokalna przedsibiorczo m. widnik, Niemce, Konopnica, Markuszw
i) Pooenie geograficzne m. widnik, Niemce, Wlka Lub. Gusk, Niedrzwica,
Konopnica, Jastkw (przylegajce do m. Lublina)
m. i gm. Lubartw, Garbw, Markuszw, Jabonna (droga)
j) Walory przyrodnicze, Wszystkie miasta i gminy poza m. widnik i Lubartw
zasoby wody Naczw, Lubartw, Beyce, Bychawa, Piaski, czna,
Wojciechw, Strzyewice, Fajsawice, Konopnica, Kurw i
Markuszw
k) Walory kulturowe Wszdzie poza widnikiem i gminami Gusk, Lubartw,
Garbw
l) Korzystne uwarunkowania widnik, czna, Serniki, Garbw, Markuszw
spoeczne (kwalifikacje)
widnik, Lubartw, czna, Gusk, Markuszw (zaradno i
przedsibiorczo)
Fajsawice, Puchaczw, Milejw, Strzyewice, Megiew,
Kurw (korzystna sytuacja psychospoeczna)
m) Niewykorzystane zasoby rk do widnik, Lubartw, czna, Beyce, Bychawa, Trawniki,
pracy Megiew, Strzyewice

Zagadnienie wartoci kulturowych, wystpowania zabytkowych obiektw, ukadw


urbanistycznych i innych elementw kultury materialnej tylko z rzadka poruszane byo przez
rozmwcw w wywiadach dotyczcych z jednej strony walorw, a z drugiej - trudnoci i
zagroe. Do wyjtkw nalea Naczw (ze wiadomoci wartoci posiadanych zasobw)
oraz widnik (z dostrzeganiem braku miejskiego centrum). Natomiast w odpowiedzi na
konkretne pytanie w ankiecie o posiadanie walorw kulturowych niemal powszechnie
odpowiadano twierdzco.
Interesujc grup cech, uznawanych przez wadze lokalne za zalety swoich miast i
gmin, stanowiy uwarunkowania spoeczne. Cz przedstawicieli wadz lokalnych wskazaa
na istnienie na swoim terenie zasobw ludzkich o wysokich kwalifikacjach z moliwoci
wielokierunkowego wykorzystania. Podkrelano rwnie relatywnie wysoki poziom
przedsibiorczoci i tradycje zaradnoci spoecznej. Ponadto w kilku przypadkach jako
szczegln zalet gminy traktowano wystpowanie wysokiego poziomu poczucia stabilizacji
mieszkacw i - zwizanej z tym - zwikszonej partycypacji spoecznej w nadrabianiu
zapnie w rnych formach zbiorowej aktywnoci, przy braku powaniejszych konfliktw.
W dwch przypadkach wskazano na wzorowe stosunki panujce pomidzy wadz a
mieszkacami, umiejtno prowadzenia negocjacji oraz sprawnego i skutecznego
rozwizywania problemw lokalnych. W ankiecie wypenianej w 1994 r. zwracano z kolei
uwag na istnienie znacznych, niewykorzystanych zasobw rk do pracy.

Cechy gmin ograniczajce moliwoci rozwoju

Do najwaniejszych cech ograniczajcych moliwoci rozwoju gmin zaliczono:


podupadanie rolnictwa;
brak kapitau inwestycyjnego;
bezrobocie;
cechy zagospodarowania i monofunkcyjno;
niedostateczne wyposaenie w infrastruktur;
zagroenia dla rodowiska przyrodniczego.
Ogln sytuacj gmin wiejskich oceniano najczciej w zalenoci od kondycji
indywidualnych gospodarstw rolnych. Wobec trudnoci zbytu produktw rolnych
przewanie oceniano j jako z. W gminach rolniczych - niezalenie od warunkw
glebowych i strukturalnych - do najwaniejszych problemw lokalnych zaliczono
nieopacalno prowadzenia gospodarstwa oraz trudno zbytu produktw rolniczych.
Odczucia te wystpiy silnie zarwno w gminach pooonych na peryferiach aglomeracji, jak i
na terenach podmiejskich. Pogld ten czsto wystpowa cznie z obaw przed pogbianiem
si ubstwa mieszkacw.
Badani przedstawiciele wadz lokalnych zarwno poprzedniej, jak i obecnej kadencji
wskazywali na brak funduszy jako gwn trudno w usuwaniu uciliwoci zwizanych z
niedoinwestowaniem infrastruktury gmin. Powszechno wskazywania na trudnoci
finansowe gmin ma obiektywne podstawy, bowiem niemal w caym wojewdztwie lubelskim
gminne budety s niskie. Jedynym wyjtkiem jest gmina Puchaczw, w ktrej wskanik
wysokoci dochodw wasnych gminy przeliczonych na 1 mieszkaca osiga w ostatnich
latach warto kilkakrotnie wysz anieli w innych gminach. Nie mogo by zatem
zaskoczeniem, i spord 28 badanych jednostek administracyjnych jedynie wadze gminy
Puchaczw nie wskazyway sabych finansw gminy jako najwaniejszych trudnoci.
W wywiadach przeprowadzonych w gminach miejskich do zgodnie wskazywano na
bezrobocie jako gwny problem powodujcy dwojakiego rodzaju konsekwencje - obnianie
si poziomu ycia i konieczno wiadczenia kosztownej dla miasta pomocy spoecznej.
Wskazywano rwnie na psychospoeczne efekty dugotrwaego bezrobocia w postaci
pogbiajcej si frustracji i nasilania si zjawisk patologii spoecznej.
O ile na terenach przylegajcych do Lublina przedstawiciele wadz lokalnych
wskazywali czsto na uciliwoci tego ssiedztwa, o tyle w niektrych gminach za problem
uznawano zbyt sabe oddziaywanie Lublina na gospodark gminy. W peryferyjnym
pooeniu dopatrywano si przyczyn stagnacji takich gmin jak: Jabonna, Ludwin, a przede
wszystkim Milejw. Zdaniem przedstawicieli wadz tej gminy ranga orodka gminnego
obniya si wskutek peryferyjnoci oraz w wyniku powstania LZW. Nowa struktura zburzya
wzgldnie dobre funkcjonowanie tego orodka i nadal paraliuje jego rozwj.
Za czynnik ograniczajcy rozwj miast ich wadze uznay monofunkcyjno czy
jednoprofilowo. Wskazywano na to, e ewentualny upadek wiodcej funkcji moe
spowodowa powane zagroenie i prowadzi do cakowitego zaamania si podstaw
bytowych miejskiego organizmu.
Na caym obszarze aglomeracji lubelskiej przedstawiciele wadz lokalnych uskarali
si na zapnienia w wyposaeniu gmin w infrastruktur techniczn (wodocig, telefony, gaz,
drogi, kanalizacja, oczyszczalnie ciekw, wysypiska odpadw). Faktycznie wystpuje silne
zrnicowanie.
Do obecnych uciliwoci oraz przyszych zagroe zaliczano czsto niedostatek
wody, powstay jako skutek leja depresyjnego spowodowanego ujciami wody dla Lublina i
widnika, lub nieracjonaln gospodark melioracyjn, tj. wysuszaniem terenu. W dalszej
kolejnoci poruszano kwestie uciliwoci tras komunikacyjnych przebiegajcych przez
miasta, a nastpnie uciliwoci oczyszczalni ciekw i wysypisk odpadw (zagroeniem jest
zanieczyszczenie rzeki Bystrzycy).
Tab. 2
Ograniczenia rozwoju

Cechy Gminy

a) Podupadanie rolnictwa Fajsawice, Kurw, Wlka Lub. i wiele innych gmin

b) Brak kapitau inwestycyjnego Wszystkie gminy poza gm. Puchaczw (rynek zbytu)

c) Bezrobocie, brak miejsc pracy m. czna, m. Lubartw, gminy Lubelskiego Zagbia


poza rolnictwem Wglowego, Bychawa, Strzyewice, Trawniki, Garbw

d) Peryferyjno w stosunku Jabonna, Ludwin, Milejw (oddalenie od Lublina)


do Lublina i monofunkcyjno m. widnik, Lubartw, czna, Naczw
(monofunkcyjno)

e) Niedostateczne wyposaenie Fajsawice, Piaski, Wojciechw, Strzyewice, Serniki,


w infrastruktur techniczn Garbw

f) Zagroenia rodowiska m. Lubartw, Naczw, czna (komunikacja)


przyrodniczego Spiczyn, Serniki, Ludwin (oczyszczalnia ciekw,
wysypiska

m) Niewykorzystane zasoby rk widnik, Lubartw, czna, Beyce, Bychawa,


do pracy Trawniki, Megiew, Strzyewice

Preferencje dotyczce kierunkw przyszego rozwoju

Wadze lokalne wyrniy wiele funkcji, ktre mog przyczyni si do rozwoju miast i
gmin podlubelskich. Nale do nich: przemys, drobny biznes i rzemioso, rekreacja i
turystyka, mieszkalnictwo, usugi, komunikacja, handel i magazyny.
Wadze wszystkich gmin i miast obszaru aglomeracji za dominujc dziedzin
gospodarki uznaj rolnictwo, zwaszcza jeeli wsparte jest przez miejscowy przemys
przetwrczy. Na obszarach pooonych na zachd i poudnie od Lublina oraz w gminie
Milejw (z istniejcym zakadem przetwrczym) wyranie okrela si jako wiodcy kierunek
produkcji specjalistycznej - ogrodnictwo i sadownictwo. Ponadto - gwnie w zachodniej
czci aglomeracji - wadze lokalne dostrzegaj moliwo rozwijania produkcji zdrowej
ywnoci.
Lokalizacj zakadw przemysowych poza przetwrstwem widzi si bd w
miastach, bd w tych gminach, w ktrych istniej w tym wzgldzie tradycje oraz baza
materialna czy surowcowa.
Rozwj drobnego biznesu (a take rkodziea i chaupnictwa) do czsto
wskazywano jako jeden z wiodcych kierunkw rozwoju miast i gmin, co jest zbiene z
faktycznym dotychczasowym nasileniem przedsibiorczoci. Prawdopodobnie istniejce
tradycje i pozytywne dowiadczenia w rozwijaniu aktywnoci gospodarczej wpywaj na
nadawanie jej wikszego znaczenia przez wadze lokalne w ksztatowaniu przyszoci danego
terenu.
Wikszo gmin posiada - w przekonaniu przedstawicieli wadz lokalnych - due
walory przyrodniczo-klimatyczne i krajobrazowe, tote za nadrzdn zasad dalszego
funkcjonowania i rozwoju wadze lokalne uznaj konieczno zachowania tych walorw.
Jednoczenie jednak czsto wyraane jest pragnienie czerpania z tego tytuu wymiernych
korzyci. Std te wrd gwnych kierunkw rozwoju w okoo poowie gmin obszaru
aglomeracji wskazywano na funkcje rekreacyjno-turystyczne.
Do zaskakujce wypowiedzi w wywiadach na temat przyszych kierunkw rozwoju
dotyczyy moliwoci penienia roli zaplecza mieszkalnego dla Lublina. W kilku miastach i
gminach nie tylko pooonych w jego bliskiej dostpnoci, ale rwnie na terenach do od
niego odlegych przewidywano w wywiadach penienie tej funkcji, a w prowadzonej rok
pniej ankietyzacji preferencje te ujawniono w kilku nastpnych gminach. Naley
podkreli, e liczenie na rozwijanie tego rodzaju funkcji jest yczeniem raczej pozbawionym
obiektywnych podstaw, bowiem (poza Naczowem, Bychaw i Strzyewicami) w ostatnich
latach odnotowuje si nie tylko mae rozmiary budownictwa, ale i dalsze ich obnianie si.
Wan sfer, w ktrej wadze lokalne upatruj szanse przyszego rozwoju, s
moliwoci peniejszego wykorzystania dobrego pooenia geograficznego i wielostronnego
integrowania si orodka miejskiego z jego stref wpyww. Szczeglnie charakterystyczne
byy wypowiedzi przedstawicieli wadz orodkw miejskich, bd gmin stanowicych stref
ich wpyww. Sprawowanie funkcji orodka obsugi ponadlokalnej jako podan funkcj
danej jednostki zasygnalizowano jednake nie tylko w miastach, ale take w kilku orodkach
gminnych.
W niektrych gminach liczono na specjalnego rodzaju korzyci z ruchu tranzytowego i
turystycznego poprzez tworzenie warunkw atrakcyjnego zatrzymywania si, budujc zajazdy
i motele, organizujc targi, tworzc punkty rnorodnych usug - samochodowych i
gastronomiczno-handlowych.
Blisko Lublina i dogodno pocze komunikacyjnych, przy odpowiedniej bazie
materialnej, moe stanowi podstaw do rozwijania funkcji bazy skadowo-magazynowej,
hurtowni, chodni, a take gied i targw.
Tab. 3
Preferencje dotyczce kierunkw przyszego rozwoju

Kierunek Gminy

a) Produkcja i przetwrstwo Wszystkie miasta i gminy poza widnikiem i


ywnoci Lubartowem, Milejw - ogrodnictwo, sadownictwo

b) Przemys poza przetwrstwem m. widnik, czna, Lubartw, Piaski


gm. Trawniki, Kurw, Niemce, Lubartw, Puchaczw,
Garbw

c) Drobny biznes i rzemioso m. widnik, czna, Naczw, Lubartw, Piaski


gm. Markuszw, Niedrzwica, Strzyewice

d) Rekreacja, turystyka Gminy Kazimierskiego Parku Krajobrazowego,


Pojezierza czysko-Wodawskiego, gm. Strzyewice
i Bychawa

e) Mieszkalnictwo Niemce, Piaski, Naczw, Serniki, Bychawa,


Strzyewice, Gusk, Konopnica, Markuszw,
Niedrzwica

f) Orodki obsugi m. widnik, Lubartw, Beyce, czna,


gm. Ludwin, Megiew, Milejw, Garbw, Niemce,
Puchaczw

g) Komunikacja, tranzyt, ruch Markuszw, Garbw, czna, Gusk, Kurw,


transgraniczny Bychawa, Konopnica, m. widnik (lotnisko)

h) Handel, magazyny Markuszw, Konopnica, Niemce, Niedrzwica

Dziaania gmin dla promocji rozwoju

Braki wyposaenia miast i gmin w infrastruktur techniczn powszechnie traktowano


jako problem dominujcy. Od kilku lat nasila si dynamiczny proces ich usuwania, pomimo
powanej bariery, jak jest brak rodkw finansowych. Niemal na caym badanym obszarze
obserwuje si prby wspdziaania z ssiednimi jednostkami terytorialnymi. Tego rodzaju
wsplne przedsiwzicia prowadz do stopniowego uzupenienia dotkliwych brakw w
zakresie technicznego uzbrojenia terenu, prowadzc rwnie do integracji gmin (zob. rys. 7).
Wsplne dziaania w dziedzinie infrastruktury obejmoway: gazyfikacj, telefonizacj,
sie wodocigow, sie drogow, energetyk, oczyszczanie ciekw i kanalizacj, wysypiska
i gospodark odpadami.
Wadze wikszoci badanych gmin wymieniaj gazyfikacj wrd najwaniejszych
problemw wyposaenia. Wsplne podejmowanie przedsiwzi inwestycyjnych wskazuje na
wyodrbnianie si pewnych obszarw, ktre - niezalenie od stopnia zintegrowania z
Lublinem - s skupione wok kilku miast satelickich:
widnika - gminy: Megiew, Piaski, Trawniki i Fajsawice;
cznej - gminy: Spiczyn, Ludwin, Puchaczw i Milejw;
Lubartowa - gminy: Lubartw i Serniki.
Niski poziom telefonizacji jest charakterystyczny dla caego woj. lubelskiego, a obszar
bada aglomeracji nie wyrnia si korzystnie na jego tle ani na terenach wiejskich, ani w
miastach. Niedorozwj w tym zakresie jest zjawiskiem powszechnym i w adnej z gmin
aglomeracji lubelskiej stan telefonizacji nie by uznany przez wadze za zadowalajcy. W
czci z nich narzekano na brak central automatycznych, w innych na objcie sieci tylko
czci gminy, a w kilku przypadkach, gdzie stan jest wzgldnie lepszy, pojawia si potrzeba
wprowadzenia sieci wiatowodowej. Nieco lepsza sytuacja ma miejsce jedynie w Lublinie i
Lubartowie oraz w gminie Spiczyn. Natomiast w miastach widnik i czna stan telefonizacji
jest taki, jak w sabo wyposaonych gminach wiejskich.
Midzygminne porozumienia dotyczce wspdziaania w zakresie telefonizacji
podejmowano na podobnych zasadach, jak to miao miejsce w przypadku wsplnych
przedsiwzi w zakresie gazyfikacji. czyy si takie miasta i gminy jak:
Bychawa (z gminami: Jabonna i Gusk),
Beyce (z gminami: Wojciechw i Konopnica),
Naczw (z gminami: Jastkw i Garbw).

Dziedzin infrastruktury technicznej, w ktrej mona odnotowa znaczn popraw, jest sie
wodocigowa. Spord gmin objtych badaniami za niezadowalajc uznano w ankiecie
sytuacj w takich gminach jak: Wojciechw, Garbw, Niedrzwica. Serniki, Spiczyn i Niemce.
W wywiadach przeprowadzonych rok wczeniej najgorzej przedstawia si stan w gm.
Konopnica (gdzie tylko 10% mieszkacw korzystao z wodocigw). Wykorzystanie w
midzyczasie pomocy Lublina (oddanie do uytku nowego ujcia wody w Motyczu oraz
studni gbinowej w Radawcu) doprowadzio w 1994 r. do radykalnej poprawy sytuacji w tej
gminie.
Niemal we wszystkich odpowiedziach na ankiet wskazywano na potrzeb
uzupenienia lub poprawy stanu drg lokalnych. Powizania drogowe z Lublinem oceniane s
jako dobre. W kilku przypadkach w stosunku do tras przelotowych postulowano jednak
realizacj specjalnych rozwiza komunikacyjnych, gwnie w postaci obwodnic w takich
miejscowociach jak: Lubartw, Naczw, czna czy Piaski.
Stosunkowo rzadko poruszane byo przez wadze lokalne zagadnienie wyposaenia w
urzdzenia energetyki. Niekiedy wskazywano na potrzeb reelektryfikacji, czyli inwestycji
modernizujcych sie energetyczn. Miao to miejsce w nastpujcych gminach: Fajsawice,
Garbw (w trakcie modernizacji) oraz Naczw. Ponadto w widniku podnoszono potrzeb
skablowania przebiegajcych przez miasto napowietrznych linii energetycznych.
W Lubartowie i w cznej uznano za niezbdne dokoczenie budowy oczyszczalni
ciekw. Ponadto konieczno takich inwestycji jak oczyszczalnia, sie kanalizacyjna,
kolektor sanitarny czy przepompownia, zasygnalizowano w kilku innych gminach (Milejw,
Gusk, Jabonna, Konopnica, Kurw, Strzyewice i Niedrzwica oraz Serniki i Spiczyn).
Wikszo badanych miast i gmin - w ocenie wadz lokalnych - raczej sobie radzi z
problemem gospodarki odpadami. Jednake w przypadku m. i gm. Naczw oraz kilku gmin
(Garbw, Gusk, Megiew, Milejw, Serniki i Wojciechw) istniej w tym zakresie trudnoci,
polegajce na braku wysypiska i moliwoci jego realizacji bd w zwizku z niedoborem
rodkw czy trudnociami lokalizacji, bd wreszcie - niemonoci rozwizania problemu
bez wsppracy z innymi gminami.
Wikszo wadz lokalnych wskazaa na istnienie rnych programw wspdziaania
midzygminnego - gwnie w odniesieniu do przedsiwzi infrastruktury technicznej.
Najmniejszy stopie wsppracy, tj. wsplny program gazyfikacji, charakteryzuje gminy
Kurw i Markuszw, a take miasto i gmin Bychawa wspdziaajce tylko w zakresie
telefonizacji.
Specjalny rodzaj wsppracy stanowi wymiana wiadcze w zakresie gospodarki
odpadami i ciekami. Oprcz porozumie Lublina i widnika z gminami pooonymi w
pnocnej czci aglomeracji (Spiczyn, Lubartw), zwracaj uwag przykady kooperacji
(istniejcej lub negocjowanej) w nastpujcych grupach gmin:
Trawniki, Fajsawice, Piaski i Milejw;
Naczw, Wojciechw i Wwolnica;
Beyce i Konopnica;
czna i Ludwin.
Lubartw Serniki
Kurw
Lubartw
Mar- Ludwin
kuszw Garbw
Niemce Spiczyn
Puchaczw
czna
Naczw Jastkw

Milejw
Megiew
Wojciechw widnik
Konopnica
Beyce Gusk Trawniki

Niedrzwica Piaski
Jabonna
Strzye-
wice
Fajsawice

Bychawa

1 2 3 4 5 6 7 8 9 1

Rys. 7. Wsppraca midzygminna - wsplne inwestycje i wymiana wiadcze

1. Gazyfikacja; 2. Telefonizacja; 3. Sie wodocigowa; 4. Udostpniane wysypisko odpadw; 5.


Udostpniana oczyszczalnia ciekw; 6. Korzystanie z urzdze zlokalizowanych w innych gminach;
7 Wsppraca intensywna (w co najmniej trzech sferach); 8. Wsppraca przecitna; 9. Wsppraca
niewielka (w jednej sferze); 10. Granice gmin.

Wymiana wiadcze zwizana jest z rnicami w istniejcym wyposaeniu, a czsto


wynika z niemonoci lokalizacji danego urzdzenia w gminie, przy jednoczesnej moliwoci
na terenie ssiedniej jednostki. Uzgodnienia co do wsplnych inwestycji - jak to wykazuj
szczegowe wypowiedzi wjtw - mog nastpi dziki koordynacji lokalnych strategii
dziaania. Poszczeglne wadze lokalne czsto ustalaj odmienne cele rozwoju gminy, co
utrudnia, a nawet uniemoliwia wspdziaanie.
W sytuacji niedoboru rodkw, ktry wystpuje powszechnie, warunkiem powodzenia
wsplnego przedsiwzicia jest pena zgodno w przyjmowaniu konkretnych priorytetw w
danym okresie (roku budetowego, kadencji itp.). Umiejtno negocjacji i podejmowania
odwanych rozstrzygni przez wjtw i samorzdy lokalne nabiera tym wikszego
znaczenia, im wikszy jest niedobr rodkw finansowych.
Uczestnictwo poszczeglnych gmin w zbiorowych przedsiwziciach, intensyfikacja
kontaktw i konkretne wspdziaanie oddziauj na dany obszar silnie integrujco. W
niektrych gminach aglomeracji znajdowao to wyraz m. in. w tym, e samorzdy
kooperujcych gmin stosunkowo czsto jednoznacznie opowiaday si za przynalenoci do
tego samego powiatu (z siedzibami nie tylko w Lublinie czy Lubartowie, ale take w
widniku, cznej, a nawet Naczowie, Kurowie i Piaskach).
STUDIA SPOECZNO-PRZESTRZENNE
W SKALI REGIONALNEJ

PRBA OKRELENIA PRZESTRZENNEGO ZRNICOWANIA


SYTUACJI PSYCHOSPOECZNEJ W KRAJU 11

W obecnej sytuacji Polski nie mona przeceni znaczenia rozpoznania sytuacji


psychospoecznej obejmujcej rnorodne waciwoci jednostek i grup spoecznych, ich
denia i aktywno, a take przejawy apatii, czy oporu wobec zmian (ktre mog nie
spenia oczekiwa i nadziei).
W zwizku z przeksztaceniami ustrojowymi kraju przebieg procesw
psychospoecznych podlega znacznym wahaniom w czasie, pojawiy si rwnie zjawiska
nowe. Bezrobocie przekroczyo ju prg 10% zatrudnionych i nadal wzrasta. Liczba strajkw
osigna poziom znacznie wyszy ni w wikszoci krajw europejskich (w 1989 r. - 894
strajki, a w ich wyniku 696 tys. nie przepracowanych dni). Jednoczenie dynamika
wynagrodze realnych w kocu lat 80-tych przybraa rozmiary nie spotykane w skali
wiatowej (w latach 1985-89 wyniosa w Polsce 124%). Wizao si z tym wysokie tempo
wzrostu sprzeday detalicznej towarw (o 37.5%, w tym ywnociowych o 21.2%), jak
rwnie wyposaenia gospodarstw domowych w sprzt rtv i gospodarstwa domowego do
poziomu ponadprzecitnego (rzecz jasna pod wzgldem ilociowym) w Europie. Szybkie
nadrabianie zapnie w zakresie wyposaenia w powysze dobra (zapewne zwizane z
ucieczk od inflacji) spowodowao niewtpliwie drena pienidza i w nastpstwie do
powszechnie odczuwany jego brak. Nie umniejsza to znaczenia powyszych tendencji
wiadczcych o procesie rozbudzenia spoecznych aspiracji do ycia na poziomie zblionym
do standardw europejskich (i faktycznej - przynajmniej czciowo ich realizacji).
Pomimo jednoznacznej wymowy powyszych tendencji, obecnie do powszechne
jest odczucie postpujcej pauperyzacji spoeczestwa polskiego oraz uleganie wzrastajcej
fali niezadowolenia i frustracji. Zmienno w czasie sytuacji psychospoecznej kraju
wyrazicie charakteryzuje najbardziej oglny, klasyczny wskanik liczby samobjstw.

11 Tekst opublikowany w kwartalniku Czowiek i rodowisko 1992, nr 3-4. s. 137-153.


Spektakularne zmniejszenie jego wielkoci odnotowano w dwch wyjtkowych latach: 1981
oraz 1989. Zaczony wykres (rys. 8) ponad wszelk wtpliwo dowodzi, i wydarzenia
dokonujce si w obu tych latach i towarzyszce im nastroje wywary silny integrujcy
wpyw na polskie spoeczestwo. Niestety, podobnie jak po 1981 roku, rwnie po 1989 roku
liczba samobjstw szybko wzrosa, stanowic niewtpliwie wyraz pogbiania si
rozczarowa niespenieniem spoecznych nadziei i oczekiwa. 12

5000

4500

4000

3500

3000
1970 1980 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989 1990 1991

Rys. 8. Liczba samobjstw w latach 1970-1991

Zdajc sobie spraw, e decydujcy wpyw na sytuacj psychospoeczn ma oglny


kryzys pastwa, skupiono si na zrnicowaniach o charakterze regionalnym. Przede
wszystkim podjta zostaa prba okrelenia drog empiryczn obszarw problemowych (na
ktrych wystpuje skumulowanie niepodanych cech), a z drugiej strony wyodrbnienia
takich czci kraju, ktre by moe s miejscem wspwystpowania wzgldnie podanego
przebiegu zjawisk i procesw spoecznych.
Tego rodzaju studia podjto w ramach prac IGPiK nad diagnoz gospodarki
przestrzennej w kraju (Problem Badawczy 05), w ktrych wyodrbniono aspekt
psychospoeczny jako jeden z przedmiotw specjalnego zainteresowania. Wychodzono
bowiem z zaoenia, e polityka przestrzenna nie moe by skuteczna bez staego
dostosowywania kierunku oraz intensywnoci sterowania procesami do uwarunkowa
spoecznych, ktre s zrnicowane regionalnie. Prezentowane tutaj wyniki oparte s na

12W nastpnych latach liczba zamachw samobjczych zarejestrowanych przez Policj zdecydowanie wzrosa,
wynoszc w 1992 r. 5746, 1993 r. 5928, 1994 r. 6004, 1995 r. 5988, 1996 r. 5830, 1997 r. 5988,
1998 r. 6028, a istotne zmniejszenie nastpio w 1999 r. 5182.
raporcie z pierwszej czci pracy. Gwnym jej celem byo uchwycenie aktualnego stanu
rzeczy oraz symptomw tych procesw i zjawisk o charakterze psychospoecznym, ktre s
przestrzennie zrnicowane i przez struktur przestrzenn uwarunkowane.

Metoda bada

Problem sytuacji psychospoecznej - pomimo jego doniosoci - jest w badaniach nad


gospodark przestrzenn zagadnieniem nowym. Kluczowego znaczenia nabrao wic
poszukiwanie metod, ktre byyby adekwatne do wysokiej zoonoci problemu, stanowiy
prb kwantyfikacji zjawisk tak trudnych do wymiernego uchwycenia oraz pozwalay na
syntetyczne ujmowanie duego zbioru informacji.
Studia, stanowice podstaw niniejszego podrozdziau, prowadzone byy w ukadzie
wojewdztw - w oparciu o zbir danych statystycznych, potraktowanych jako indykatory
przestrzennie zrnicowanych procesw i zachowa spoecznych. Dobr wskanikw w
znacznym stopniu determinowany by ich dostpnoci. Zdajc sobie doskonale spraw z
faktu, e aden z nich - rozpatrywany pojedynczo - nie jest wystarczajco precyzyjny i trafny
dla podjcia prby diagnozy sytuacji psychospoecznej, niezbdny by zabieg polegajcy na
czeniu ich w syndromy przy zastosowaniu analizy czynnikowej. Priorytet aspektu
przestrzennego oraz specyfika przedmiotu zainteresowa (ktrym s wielce zrnicowane
zbiorowoci terytorialne zamieszkujce poszczeglne wojewdztwa) wymagay zastosowania
uj syntetycznych, uoglniajcych, abstrahujcych na tym etapie pracy od wanych i
rozpoznanych ju zrnicowa wewntrznych. Aby jednak zasadnie wnioskowa o
syndromach cech zbiorowoci terytorialnych o zasadniczo odmiennym charakterze odrbnie
rozpatrywano wskaniki odnoszce si do obszarw miejskich i wiejskich. Natomiast w obu
przypadkach posuono si zestawami indykatorw bardziej lub mniej porednio
obrazujcych zjawiska psychospoeczne i zachowania ludzkie, ktre byy dostpne w
oficjalnych statystykach. Uwzgldniajc istotn odmienno spoeczno-gospodarczego
charakteru miejskich i wiejskich zbiorowoci terytorialnych rozpatrywano je odrbnie,
kadorazowo uwzgldniajc 15 wskanikw, ktre mierzc poszczeglne procesy i zjawiska
wspokrelaj porednio zachowania, postawy i generalnie sytuacj psychospoeczn
poszczeglnych zbiorowoci terytorialnych: aktywno i bierno, przedsibiorczo i
frustracj, integracj i anomi spoeczn. 13
Wskaniki te poddane zostay obliczeniom wzajemnych korelacji, a nastpnie opartej
na analizie czynnikowej. W jej efekcie uchwycone zostay dla obszarw miejskich i
wiejskich po trzy czynniki skupiajce rne zestawy wskanikw zastosowanych w
obliczeniach. Dla okrelonych w ten sposb syndromw zjawisk mona byo nastpnie
uchwyci wymiar przestrzenny. Procedura polegaa w pierwszym rzdzie na standaryzacji
poszczeglnych wskanikw wedug wzoru:

gdzie: x ij x
z ij =
Sj
1 m
x ij = x ij
m i =1

1
1 m
S j = [ ( xij x j ) 2 ] 2
m i =1

zij - standaryzowana warto j-tej zmiennej w i-tej jednostce;


xij - warto j-tej zmiennej w i-tej jednostce;
x - rednia arytmetyczna j-tej zmiennej;
Sj - odchylenie standardowe j-tej zmiennej.
Nastpnie w celu okrelenia zmiennych syntetycznych posuono si metod (Lachert,
Dembowska 1973) tzw. porzdkowania na liniach problemowych, w ktrej obliczane s
odlegoci od rodka ukadu, za ktry przyjto jako punkt zerowy redni arytmetyczn
wartoci zmiennych. Oblicze tych dokonano w sposb nastpujcy:
gdzie:
x ij x ij
Pij =
x ij

n
Pi = Pij
j =1
Pij - odlego taksonomiczna zmiennej j obiektu i;
Pi - suma odlegoci taksonomicznych obiektu i przy uwzgldnieniu n zmiennych.

13 Wszystkie dane wedug GUS, przewanie za rok 1989, jedynie dane dotyczce bezrobocia i strajkw odnosz
si do roku 1990. Szczegowy opis wskanikw zawiera zacznik do artykuu.
Rezultaty powyszych oblicze ukazane s na szeciu kolejnych kartogramach
obrazujcych zrnicowanie przestrzenne intensywnoci wystpowania poszczeglnych
syndromw zjawisk psychospoecznych. Jej stopie zosta okrelony poprzez odoenie
wok redniej wartoci odchylenia standardowego i okrelenia na tej podstawie czterech
klas:
- osigajcych poziom powyej sumy wartoci redniej i odchylenia standardowego;
- wartoci niszej, ale przekraczajcej warto redni;
- wartoci niszej, ale przekraczajcej warto rnicy pomidzy redni i odchyleniem
standardowym;
- wartoci niszej ni rnica redniej i odchylenia standardowego.
Kolejny etap prac polega na poszukiwaniu uwarunkowa bd okolicznoci istotnie
wspwystpujcych w wojewdztwach z poszczeglnymi czynnikami wyodrbnionymi w
efekcie analizy czynnikowej. Uchwycone zostay istotne ich korelacje z omioma
wskanikami okrelajcymi niektre elementy struktury demograficznej oraz poziom ycia.
Zacznikami s tablice ukazujce tzw. macierze rotowane obrazujce efekty analizy
czynnikowej, schematy powiza wyodrbnionych czynnikw ze wskanikami mierzcymi
zrnicowanie demograficzne i poziom, kartogramy prezentujce przestrzenne
rozmieszczenie wyodrbnionych syndromw zjawisk psychospoecznych oraz zestaw
wskanikw zastosowanych w obliczeniach korelacji i analizie czynnikowej.

Syndromy cech charakteryzujcych sytuacj w miastach

Zaczona poniej tablica ukazuje macierz rotowan stanowic efekt analizy


czynnikowej (opartej na obliczeniach wzajemnych korelacji) w odniesieniu do miast Polski.
Uwidacznia ona, i wykorzystane w obliczeniach wskaniki grupuj si wok trzech
czynnikw.

Tab. 1 Analiza czynnikowa w odniesieniu do miast Polski

Macierz rotowana
Zmienne Czynniki
I II III
1. Spki joint ventures 0.8888 0.2547 0.0957
2. Spki prywatne 0.8202 0.3642 0.1659
3. Zatrudnienie w sektorze prywatnym 0.8504 0.0413 0.1062
4. Oferty pracy/liczba bezrobotnych 0.9122 0.0558 0.2121
5. Oferty pracy dla kobiet/bezrobotne kobiety 0.8767 0.0270 0.0097
6. Mieszkania wybudowane prywatnie 0.2463 0.5033 0.1433
7. Aktywno religijna 0.0162 0.6460 0.3976
8. Uczestnictwo w strajkach 0.0448 0.1077 0.8017
9. Rozwody 0.0274 0.8624 0.1101
10. Bezrobotni/ludno produkcyjna 0.5493 0.1728 0.4900
11. Zwolnienia grupowe 0.3897 0.2219 0.4628
12. Sprzeda w zakadach gastronomicznych 0.3087 0.4761 0.0181
13. Przestpczo 0.6135 0.3297 0.2921
14. Wypadki przy pracy 0.1488 0.3446 0.7097
15. Zgony w wieku 45-54 lata 0.0532 0.7514 0.1195

Czynnik I, wykazujcy silne zwizki z czterema rnymi symptomami przedsibiorczoci,


ale take z rozmiarami przestpczoci w miastach, okrelony zosta jako zaradno
spoeczna (o ktrej mona by powiedzie, i obejmuje w tym przypadku swoim zakresem
rwnie dziaalno nielegaln).

Czynnik II okaza si dodatnio skorelowany z nasilonym wystpowaniem rozwodw oraz


wysok wartoci sprzeday w zakadach gastronomicznych, ktra porednio moe
wskazywa na rozmiary spoycia alkoholu. Oba te wskaniki stanowi niewtpliwie
symptomy spoecznej dewiacji. Wanym jednak ich uzupenieniem s ujemne korelaty
omawianego czynnika, ktrymi s dwa wskaniki: religijnoci, a przede wszystkim
aktywnoci w sferze prywatnego budownictwa, wskazujce na spoeczn stabilizacj czy
integracj. Std te omawiany czynnik okrelony zosta jako spoeczna dezintegracja
ludnoci miejskiej.

Czynnik III wykaza szczeglnie interesujce korelacje, skupione bowiem wok niego
zmienne charakteryzuj si do znaczn jednorodnoci i zwizkami z ludzk prac. S nimi:
poziom bezrobocia i zwolnie grupowych, udzia w strajkach oraz wystpowanie wypadkw
przy pracy. Tak wyodrbniona zmienna koncepcyjna zostaa okrelona jako zjawisko
patologii pracy.

W powyszym kontekcie warto jeszcze raz podkreli zastrzeenie o ostronoci


uoglnie wynikajcych ze znacznego uproszczenia problemw na skutek przyjcia
wojewdztwa jako jednostki analizy. Szczegowe studia - prowadzone w ukadzie gmin -
nad bezrobociem i wspwystpujcymi ze procesami przeprowadzone na terenach o
najwyszym jego nasileniu w kraju wykazay odmienne od okrelonych powyej korelaty
zjawiska bezrobocia.
Analiza zarwno rozmieszczenia tego zjawiska, jak i ewentualne prby jego
wyjanienia stanowi mog domen bada ekonomistw, natomiast polem dla socjologa
moe by raczej badanie okolicznoci towarzyszcych, a nade wszystko nastpstw i
sposobw spoecznego reagowania. I tak wstpn prb ich uchwycenia przeprowadzono dla
obszaru piciu wojewdztw pnocno-wschodniej Polski, gdzie wystpuje ono najsilniej.
Skonstatowano na tym obszarze wspwystpowanie z nasilaniem si zjawiska bezrobocia
waha poziomu przedsibiorczoci, mierzonej liczb i zatrudnieniem w zakadach
prowadzonych przez osoby fizyczne w latach 1989-1990. Znamienne jest, e w tak krtkim
okresie odnotowano znaczne rnice wartoci tych wskanikw zarwno in plus, jak rwnie
in minus (co wizao si z zaniechaniem podjtej wczeniej dziaalnoci gospodarczej).
Istotnie czciej zaobserwowa mona byo zbieno z istnieniem zjawiska bezrobocia
zarwno budzenia si niskiej dotd przedsibiorczoci, jak i jej przyrostu tam, gdzie dotd ju
bya wysoka, co niewtpliwie stanowi symptom zachowa spoecznych napawajcy
optymizmem. Jednake najczciej dotyczyo to obszarw pooonych wok miast -
zwaszcza duych. Na terenach podupadych, czsto zupenie wyjaowionych z najbardziej
aktywnych jednostek - w efekcie wieloletnich procesw wyludniania obszarw wiejskich -
nastpuje pogbianie si stanu inercji, a mono uzyskania zasiku dla bezrobotnych
dodatkowo utrwala postawy biernoci.
Koczc dygresj na temat jednego ze szczegowych wskanikw, mona
sformuowa kardynalny wniosek dotyczcy nie tylko integrujcej roli w miar silnych
orodkw regionalnych i subregionalnych, ale take ich decydujcego znaczenia dla
stymulowania nowoczesnej przedsibiorczoci (niezalenie od stopnia lokalnych trudnoci). Z
drugiej natomiast strony sytuacja braku takich orodkw wizi spoeczno-gospodarczej
wymaga specjalnego podejcia do takich obszarw. Niedostatek wyposaenia we wszystkich
niemal zakresach i brak konkretnych ludzkich jednostek zdolnych do samodzielnej
przedsibiorczoci (a nastpnie tworzenia nowych miejsc pracy) wymagaj odgrnego
zasilenia tych terenw - jeli nie w odpowiednich ludzi i strumie rodkw, to w nowe idee i
koncepcje gospodarowania oraz pomoc w ich wdroeniu. Jedn z takich idei, na realizacj
ktrej mog pojawi si pewne moliwoci nakadw finansowych (m.in. w zwizku z
ekokonwersj), jest idea ekorozwoju.
Na podstawie dokonanej analizy czynnikowej sporzdzone zostay trzy mapy, ktre
ukazuj przestrzenne rozmieszczenie wyodrbnionych syndromw zjawisk w ukadzie
wojewdztw.

1 2 3 4 5

Rys. 9. Zjawiska zaradnoci spoecznej w miastach Polski (wg wojewdztw) uchwycone w wyniku
analizy czynnikowej, skorelowane z wystpowaniem: spek joint ventures, spek prywatnych, ofert
pracy dla bezrobotnych ogem oraz dla kobiet, zatrudnienia w sektorze prywatnym, a take
zwikszonej przestpczoci).
Poziom zaradnoci spoecznej (okrelony taksonomicznie metod porzdkowania na liniach
problemowych woj. warszawskie potraktowano odrbnie ze wzgldu na wielokrotne przekraczanie
wartoci przecitnych): 1 bardzo wysoki; 2 wysoki; 3 ponadprzecitny; 4 raczej niski; 5
strefy biernoci spoecznej.

Z rysunku 9 wynika, i w zakresie zaradnoci spoecznej zdecydowanie wyrnia si


woj. stoeczne, kilkakrotnie przekraczajce wartoci przecitne. Wzgldnie wysoki poziom
charakteryzuje te wojewdztwa, ktrych orodkami s aglomeracje miejskie: Katowice,
Krakw, Wrocaw, Pozna, Gdask, Szczecin i d. Generalnie im orodki s mniejsze, tym
niszy poziom zaradnoci w strefach ich oddziaywania. Stosunkowo niska zdolno do
samodzielnoci i oddolnej przedsibiorczoci ludnoci miejskiej wystpuje na obszarze
wschodniej Polski, zwaszcza w jej czci poudniowej.
Sumaryczny miernik zaradnoci spoecznej wykaza istotne korelacje z poziomem
wyksztacenia, stopniem zamonoci (mierzonym liczb posiadanych prywatnych
samochodw) oraz wysokoci pac i emerytur. Potwierdza to tez o ograniczajcym
oddziaywaniu ubstwa na pojawianie si oddolnej aktywnoci i przedsibiorczoci,
wykazujc jednoczenie znaczenie niezbdnego przygotowania do tego rodzaju dziaa.
Przestrzenne rozmieszczenie czynnika dezintegracji spoecznej w miastach
poszczeglnych wojewdztw w pewnym stopniu jest rwnie zbiene z wielkoci ich stolic,
jednake spektakularne zaprzeczenie tej zalenoci stanowi wojewdztwo poznaskie,
ktrego stolica jest klasycznym przykadem organicznego i harmonijnego rozwoju.
Jednoznacznie natomiast naley stwierdzi, i wzgldnie wysoki poziom dezintegracji ludnoci
miejskiej charakteryzuje generalnie cay obszar tzw. Ziem Odzyskanych. Konstatacja ta
ukazana jest wyrazicie na rysunku 10, a wynika z niej wany wniosek na temat
dugofalowoci procesw integracyjnych w ich wymiarze spoeczno-przestrzennym i
kulturowym.
Wzgldnie pene poczucie stabilizacji, a tym bardziej identyfikacji z obszarem i jego
kultur materialn - wymagajce prawdopodobnie kilku ludzkich pokole - zdaje si by
zbiene z uznawaniem trwaych systemw wartoci i przestrzeganiem wynikajcych ze
wzorw zachowa. I oczywicie odwrotnie - ze spoecznym poczuciem niepewnoci,
niestabilnoci wspwystpuje dugotrwae prowizorium systemw wartoci i norm, brak
poczucia tosamoci i wystpowanie rnych symptomw dezintegracji czy wrcz dewiacji
spoecznej.
Naley przy tym doda, e sumaryczny miernik owego zjawiska nie tylko nie
wspwystpuje z symptomami niskiego poziomu ycia, ale wykazuje dodatnie zwizki z
wysokoci pac i emerytur oraz liczb posiadanych samochodw na 1000 mieszkacw.
1 2 3 4
Rys. 10. Dezintegracja spoeczna w miastach Polski (wg wojewdztw). Zjawiska uchwycone w
wyniku analizy czynnikowej, skorelowane z wystpowaniem: rozwodw, zgonw ludnoci w wieku
45-54 lata, wysokiej sprzeday w zakadach gastronomicznych, maych rozmiarw prywatnego
budownictwa i niskiej aktywnoci religijnej.
Stopie dezintegracji spoecznej (okrelony taksonomicznie metod porzdkowania na liniach
problemowych): 1 wysoki; 2 ponadprzecitny; 3 niski; 4 bardzo niski.

Kolejny kartogram (rys. 11) prezentuje przestrzenne rozmieszczenie zjawiska


patologii pracy w miastach poszczeglnych wojewdztw. Najbardziej niekorzystna sytuacja
w tym wzgldzie ma miejsce na kracach Polski: pnocno-wschodnim, pnocno-zachodnim
oraz poudniowo-wschodnim, a najlepsza na Grnym lsku oraz na obszarach wok
wielkich aglomeracji miejskich.
Wystpowanie zjawisk patologii pracy wykazuje istotne ujemne korelacje z poziomem
wyksztacenia, wysokoci dochodw oraz stopniem zamonoci mieszkacw miast. Ten
splot niekorzystnych okolicznoci, poczony jeszcze z brakiem przejaww spoecznej
zaradnoci, ma miejsce we wschodniej czci Polski, charakteryzujcej si sabo
zurbanizowan sieci osadnicz, a przede wszystkim brakiem w niej silnych, dobrze
funkcjonujcych aglomeracji miejskich, bdcych w stanie peni rol orodkw tworzcych i
integrujcych wok siebie regionalne caoci funkcjonalno-przestrzenne.

1 2 3 4
Rys. 11. Zjawiska patologii pracy w miastach Polski (wg wojewdztw)okrelone w wyniku analizy
czynnikowej, skorelowane z wystpowaniem: bezrobocia, zwolnie grupowych z pracy, udziau w
strajkach, wypadkw przy pracy.
Poziom patologii pracy (okrelony taksonomicznie metod porzdkowania na liniach problemowych):
1 wysoki; 2 ponadprzecitny; 3 niski; 4 bardzo niski.

Syndromy cech psychospoecznych charakterystyczne dla obszarw wiejskich

W tabeli 2 przedstawione s wyniki analizy czynnikowej opartej na obliczeniach


korelacji pomidzy wskanikami obrazujcymi sytuacj psychospoeczn na wsi.
Tabela 2. Analiza czynnikowa w odniesieniu do obszarw wiejskich Polski

Macierz rotowana
Zmienne Czynniki
I II III
1. Zuycie nawozw sztucznych 0.2268 0.2875 0.7365
2. Gospod. z instalacj wysokiego napicia 0.1421 0.0553 0.7393
3. Podatki od produkcji specjalnej 0.7424 0.4273 0.1455
4. Spki prywatne 0.8430 0.3036 0.0073
5. Ludno pozarolnicza 0.4735 0.0585 0.0598
6. Oferty pracy/liczba bezrobotnych 0.8496 0.1009 0.0953
7. Mieszkania wybudowane prywatnie 0.2263 0.5615 0.6244
8. Aktywno religijna 0.1357 0.6735 0.3299
9. Saldo migracji 0.7349 0.5127 0.1656
10. Zgony w wieku 45-54 lata 0.1346 0.6587 0.3209
11. Rozwody 0.0223 0.8490 0.2340
12. Przestpczo 0.1364 0.8269 0.0936
13. Sprzeda w zakadach gastronomicznych 0.4447 0.0130 0.7185
14. Wypadki przy pracy 0.3209 0.3434 0.5758
15. Bezrobotni/ludno produkcyjna 0.7924 0.2605 0.2493

Z zaczonej macierzy rotowanej wynika, i czynnik I skupia (poprzez zwizki o sile


wyszej ni 0.5) takie zmienne jak: liczba spek prywatnych oraz liczba ofert pracy (ponadto
silny ujemny zwizek wykazay rozmiary bezrobocia), a nastpnie udzia podatkw od
dziaw specjalnych produkcji rolniczej w stosunku do ogu podatkw rolnych i wreszcie
dodatnie saldo migracji ludnoci wiejskiej. Takie poczenie cech: dwch pierwszych
charakterystycznych dla miejskich aglomeracji oraz dwch ostatnich symptomatycznych dla
wiejskich terenw stanowicych strefy najsilniejszego oddziaywania miast, pozwala na
okrelenie czynnika I jako stopie zurbanizowania wsi i rolnictwa. Polega on bowiem na
sprzeniu demograficznych i gospodarczych symptomw ludzkich zachowa (wikszy
napyw ni odpyw oraz specjalizacja produkcji rolniczej) z charakterystycznymi dla miast i
otaczajcych je stref wzgldnie wysokimi moliwociami wyboru (pracy, rde dochodu).
1 2 3 4
Rys. 12. Stopie zurbanizowania wsi i rolnictwa w Polsce (wg wojewdztw) uchwycony w wyniku
analizy czynnikowej, skorelowany z wysokoci podatkw od produkcji specjalnej, dodatnim saldem
migracji na wsi, wystpowaniem spek prywatnych, ofertami pracy oraz relatywnie niszym
poziomem bezrobocia.
Stopie zurbanizowania (okrelony taksonomicznie metod porzdkowania na liniach
problemowych): 1 wysoki; 2 ponadprzecitny; 3 niski; 4 bardzo niski.

Czynnik II wykaza najsilniejsze zwizki dodatnie z rozmiarami rozwodw i


przestpczoci na wsi oraz z umieralnoci w wieku 45-54 lata. Nastpnie - podobnie jak to
miao miejsce w przypadku ludnoci miejskiej - rwnie i na wsi ten zestaw cech jest ujemnie
skorelowany z religijnoci oraz poziomem budownictwa prywatnego. Std te czynnik ten -
skupiajcy przejawy patologii, spoecznej inercji oraz braku kulturowej wizi - zosta
okrelony jako dezintegracja spoeczna na obszarach wiejskich.
Szczeglnie wany okaza si czynnik III skupiajcy wskaniki okrelajce aktywno
produkcyjn w rolnictwie, mierzon intensywnoci stosowania nawozw sztucznych oraz
zmechanizowania wyraonego stopniem wyposaenia gospodarstw rolnych w instalacje
wysokiego napicia. Ponadto istotnymi korelatami okazay si dwie inne zmienne: warto
sprzeday w zakadach gastronomicznych oraz wypadkowo przy pracy. Dlatego te
omawiany czynnik traktowany jest jako syndrom owych rnych sposobw zachowa i
okrelony jako aktywno produkcyjna w rolnictwie wraz z towarzyszcymi jej zjawiskami
negatywnymi.
Przestrzenne rozmieszczenie stopnia zurbanizowania wsi i rolnictwa do wyranie
jest zwizane z przynaleeniem do stref wpyww wielkich aglomeracji: Warszawy,
Trjmiasta, Poznania, Krakowa oraz konurbacji lskiej. Krace pnocno-wschodni i
poudniowo-zachodni prezentuj si pod tym wzgldem najgorzej, co ukazane jest na rysunku
14. Warto doda, i omawiana zmienna - potraktowana sumarycznie - wykazuje istotne
zwizki nie tylko z takimi cechami wojewdztw, ktre zwizane s z wyszym oglnym
poziomem urbanizacji (procent ludnoci miejskiej, poziom wyksztacenia, liczba
samochodw, wysokie pace), ale take z udziaem wrd mieszkacw wsi ludnoci
utrzymujcej si z rolnictwa. Mona zatem przypuszcza, i wymagajca znacznych
nakadw pracy ywej specjalizacja produkcji rolniczej, zdaje si by preferowana
prawdopodobnie jako bardziej efektywna i opacalna wraz ze wzrostem stopnia
zurbanizowania i by moe poziomu wiadomoci rolnikw. Wwczas jednak im jest gorsza
sytuacja demograficzna obszaru, tym mniejsze szanse na oddolne przeksztacenia rolnictwa
(bez silnego wsparcia przez pastwo), rozwijanie specjalnych dziaw produkcji czy tzw.
rolnictwa ekologicznego.
Czynnik III okrelajcy aktywno produkcyjn w rolnictwie wraz z towarzyszcymi
jej zjawiskami niepodanymi wykazuje pewn zbieno przestrzenn ze zjawiskami
omwionymi powyej w zachodniej czci Polski.
Jego przestrzenne zrnicowanie ukada si pasmowo (rys. 13). Generalnie - im
bardziej na zachd, tym wiksza aktywno produkcyjna, zwizana z lepszymi warunkami
gospodarowania i generalnie wyszym poziomem ycia. Charakterystyczna jest tu silna
ujemna korelacja sumarycznego miernika owej aktywnoci ze wskanikiem udziau mieszka
bez jakichkolwiek instalacji. Tak mierzone skrajne ubstwo okazuje si by z jednej strony
rezultatem, ale z drugiej powanym ograniczeniem aktywnoci i przedsibiorczoci w
rolnictwie.
1 2 3 4
Rys. 13. Aktywno produkcyjna w rolnictwie i towarzyszce jej zjawiska negatywne (wg
wojewdztw), uchwycony w wyniku analizy czynnikowej gwne korelaty: wyposaenie
gospodarstw w instalacje wysokiego napicia, zuycie nawozw sztucznych, wypadki przy pracy,
spoycie alkoholu mierzone wartoci sprzeday przez zakady gastronomiczne.
Poziom aktywnoci produkcyjnej (okrelony taksonomicznie metod porzdkowania na liniach
problemowych): 1 wysoki; 2 ponadprzecitny; 3 niski; 4 bardzo niski.

Ostatnim wyodrbnionym w wyniku analizy czynnikowej syndromem cech jest


dezintegracja spoeczna na obszarach wiejskich. Jego przestrzenne rozmieszczenie (rys. 14) w
duym stopniu pokrywa si z rozkadem podobnego splotu symptomw dezintegracji
skonstatowanych wczeniej w stosunku do miast. Dotyczy to w caoci tzw. Ziem Zachodnich
i Pnocnych, na ktrych zarwno w miastach, jak i na wsi procesy stabilizacyjne, poczucia
zasiedziaoci, tosamoci nie tylko nie dobiegy koca, ale cigle nie przebiegaj bez
zakce. Jak wykazuj socjologiczne badania (np. CPBR 13.1.2.3.4), obserwowanie staego
procesu dekapitalizacji zastanego majtku trwaego na tych obszarach jest czynnikiem
wzmagajcym poczucie niestaoci i prowizorycznoci, tendencji migracyjnych oraz
faktycznego - cho nie przybierajcego alarmujcych rozmiarw w liczbach bezwzgldnych -
to jednak systematycznego emigrowania za granic, zwaszcza do Niemiec.

1 2 3 4
Rys. 14. Dezintegracja spoeczna na wiejskich obszarach Polski (wg wojewdztw). Zjawiska
uchwycone w wyniku analizy czynnikowej, skorelowane z rozmiarami przestpczoci i rozwodw na
wsi, liczb zgonw w wieku 45-54 lata, niskim poziomem prywatnego budownictwa oraz religijnoci
na wsi.
Poziom dezintegracji spoecznej (okrelony taksonomicznie metod porzdkowania na liniach
problemowych): 1 wysoki; 2 ponadprzecitny; 3 niski; 4 bardzo niski.

Przestrzenne zrnicowanie sytuacji psychospoecznej

Wyniki przeprowadzonych powyej analiz mog stanowi podstaw do


wyodrbnienia tych wojewdztw, ktre mona okreli jako obszary problemowe, gdzie
kumuluj si symptomy rnych zjawisk negatywnych z zakresu omawianej sfery, a z drugiej
strony tych, ktre s miejscem wspwystpowania podanego przebiegu zjawisk i procesw
spoecznych. Generalnie naley wszake stwierdzi, e przestrzenne rozmieszczenie
syndromw cech wojewdztw, uchwyconych w efekcie analizy czynnikowej, nie pozwala na
jednoznaczne oceny i klasyfikacje. Z wysokim poziomem spoecznej integracji nie s bowiem
zbiene symptomy aktywnoci, i odwrotnie - ze wzrostem przedsibiorczoci wspwystpuj
niekiedy rozmaite formy spoecznej patologii.
Szczegln jednak uwag naley zwrci na te obszary, gdzie mamy do czynienia z
nasileniem si przejaww dezintegracji zarwno w miastach, jak i na wsi, przy rwnoczenie
pogbiajcej si inercji, braku przedsibiorczoci i prb przeciwdziaania nieznanym dotd
zjawiskom, jak np. bezrobocie.
Obszarami, na ktrych najdobitniej wystpuje tak okrelona sytuacja spitrzenia si
wielu zjawisk niepodanych, s wojewdztwa: olsztyskie, elblskie, jeleniogrskie i
koszaliskie. Jedynie w sferze aktywnoci produkcyjnej w rolnictwie, ktra - zwaszcza w
dwch ostatnich wojewdztwach - ksztatuje si na wzgldnie wysokim poziomie, ich tereny
nie stanowi obszarw problemowych.
Splot innego rodzaju negatywnych symptomw sytuacji psychospoecznej
zaobserwowa mona na caym pasie przygranicznym wschodniej Polski, a take
przylegajcych do nich wojewdztw: tarnowskiego, rzeszowskiego i tarnobrzeskiego, ktre
wprawdzie wyrniaj si wystpowaniem stosunkowo niewielkich rozmiarw zjawisk
niepodanych z zakresu patologii i dezintegracji spoecznej, ale jednoczenie charakteryzuj
si stanem dugotrwaej wielopaszczyznowej inercji spoeczno-gospodarczej. Podsumowanie
rang uzyskanych przez poszczeglne wojewdztwa w odniesieniu do podanych syndromw
cech (wysokiej przedsibiorczoci, a rwnoczenie mniejszego nasilenia przejaww
dezintegracji i patologii pracy) ujawnio, e obszary charakteryzujce si wzgldnie dobr
sytuacj psychospoeczn to przede wszystkim bezporednie strefy wpyww wielkich
aglomeracji: Poznania, Krakowa, Katowic, Gdaska, Warszawy, Wrocawia i Lublina.
Obszary wok tych miast oraz przylegajce do wojewdztwa: leszczyskie, nowosdeckie,
bielskie i czstochowskie, plasuj si na szczycie tak przeprowadzonej sumarycznej
klasyfikacji.
Powysza konstatacja nabiera szczeglnego znaczenia, jeli uwzgldni si kontekst
prowadzonych dyskusji na temat rychej regionalizacji kraju. Ujawnia ona znacznie
zwikszone szanse i faktyczne podstawy spoecznej gotowoci do jej przeprowadzenia w
strefach bezporedniego wpywu silnych orodkw regionalnych. Z drugiej wszake strony
ukazane jest zagroenie dla pozostaych obszarw, ktre nie s zdolne do autonomii, a ze
wzgldu na peryferyjne pooenie rysuje si przed nimi groba dalszego pogbiania si ich
upoledzenia.
Wyej zastosowana propozycja metodyczna, prowadzca do syntetycznego ujcia i
ukazania na mapach obszernego empirycznego materiau, ujawnia uomnoci wymagajce
zasygnalizowania. Chodzi tu nie tylko o przypadkowy (zaleny od dostpnoci) dobr
wskanikw, ale przede wszystkim o fakt, e zastosowanie metod analizy czynnikowej oraz
porzdkowania na liniach problemowych nie eliminuje przypadkw, kiedy to mniej znaczcy
miernik - ale silnie przestrzennie zrnicowany - moe istotnie wpywa na sklasyfikowanie
danej jednostki terytorialnej. Syntetyczny i z natury rzeczy uproszczony obraz poddanych
badaniu zjawisk moe wic niekiedy zawiera do istotne deformacje. Uomnoci te nakazuj
pewn ostrono w merytorycznej interpretacji uzyskanych wynikw, ale z drugiej strony
ukierunkowuj dalsze poszukiwania metodologiczne (ktre powinny zmierza do ich
eliminacji).

Zacznik

Zestaw indykatorw zastosowanych w obliczeniach korelacji oraz analizie czynnikowej

Wskaniki dla obszarw miejskich:

1. Liczba spek joint ventures na 100 tys. mieszkacw;


2. Liczba spek prywatnych na 100 tys. mieszkacw;
3. Procent ludnoci zatrudnionej w sektorze prywatnym;
4. Liczba ofert pracy w stosunku do liczby bezrobotnych;
5. Liczba ofert pracy dla kobiet w stosunku do liczby bezrobotnych kobiet;
6. Liczba mieszka wybudowanych prywatnie w miastach przypadajca na 1000
ludnoci miejskiej;
7. Aktywno religijna mierzona odsetkiem osb praktykujcych w miastach
(dotyczca Kocioa rzymsko-katolickiego);
8. Odsetek zatrudnionych na stanowiskach robotniczych uczestniczcych w strajkach;
9. Liczba rozwodw w miastach przypadajca na 1000 mieszkacw miast;
10. Liczba bezrobotnych w stosunku do ludnoci w wieku produkcyjnym;
11. Liczba osb zwolnionych grupowo z pracy przypadajca na 1000 zatrudnionych;
12. Warto sprzeday w zakadach gastronomicznych w przeliczeniu na 1 mieszkaca;
13. Liczba przestpstw popenionych w miastach na 10 tys. ludnoci miejskiej;
14. Liczba wypadkw przy pracy na 1000 zatrudnionych w gospodarce uspoecznionej;
15. Liczba zgonw w wieku 45-54 lata na 100 tys. mieszkacw
Wskaniki dla obszarw wiejskich:

1. Zuycie nawozw sztucznych na 1 ha;


2. Odsetek indywidualnych gospodarstw rolnych wyposaonych w instalacje
wysokiego napicia;
3. Odsetek wysokoci podatkw od dziaw specjalnych produkcji rolniczej w stosunku
do ogu podatkw rolnych;
4. Liczba spek prywatnych przypadajca na 100 tys. mieszkacw;
5. Procent ludnoci pozarolniczej na wsi;
6. Liczba ofert pracy w stosunku do liczby bezrobotnych;
7. Liczba mieszka wybudowanych prywatnie na wsi na 1000 ludnoci wiejskiej;
8. Aktywno religijna - procent praktykujcych mieszkacw wsi;
9. Saldo migracji na wsi;
10. Liczba zgonw w wieku 45-54 lata na 100 tys. mieszkacw;
11. Liczba rozwodw na wsi na 1000 ludnoci wiejskiej;
12. Liczba przestpstw na wsi na 10 tys. mieszkacw wsi;
13. Warto sprzeday zakadw gastronomicznych przypadajca na 1 mieszkaca;
14. Liczba wypadkw przy pracy na 1000 zatrudnionych w gospodarce uspoecznionej;
15. Liczba bezrobotnych w stosunku do liczby ludnoci w wieku produkcyjnym.
3.2. SPOECZNE ASPEKTY POLITYKI PRZESTRZENNEJ 14

Polityka jest rodzajem praktycznego dziaania polegajcego na wytyczaniu oglnych


celw i rodkw ich realizacji, za polityka przestrzenna dotyczy wymiaru miejsca i
odpowiada na pytanie: gdzie? Pojcie polityki przestrzennej funkcjonuje wszake w
badaniach naukowych; wedug Ulricha Brsse nauka o polityce przestrzennej bada warunki i
moliwoci celowego ksztatowania, rozwoju i uytkowania przestrzeni lub regionw (cyt.
za J. Goryski 1982, s. 15, zob. te R. Domaski 1993, s. 12). Jest ona wszake powizana z
wieloma tradycyjnymi dyscyplinami specjalistycznymi, ktre cznie ogarniaj caoksztat
rzeczywistoci spoeczno-gospodarczo-przestrzennej.
Niniejszy podrozdzia odnosi si do jednej ze sfer, obejmujc wybrane zagadnienia
spoeczno-przestrzenne. W pierwszej jego czci dokonano okrelenia oglnej sytuacji
decyzyjnej (Mynarski 1979, s. 169), czyli rozpoznania spoecznych uwarunkowa w ich
terytorialnym zrnicowaniu. Druga cz dotyczy celw i rodkw ich realizacji w skali
oglnokrajowej przez pastwo jako gwny podmiot polityki. W czci trzeciej przedstawione
s przykadowe kierunki dziaa dostosowanych do terytorialnej specyfiki wyodrbnionych
obszarw Polski. Prezentowane studia stanowi fragment (dzia spoeczny)
interdyscyplinarnych prac prowadzonych w IGPiK pod kierownictwem prof. E. Wysockiej
(E. Wysocka, J. Koziski 1995).

Rozpoznanie przestrzennego zrnicowania uwarunkowa rozwoju

W studiach spoeczno-przestrzennych podjto prb operacjonalizacji podstawowych


poj stosowanych w pracach interdyscyplinarnych, tak by mogy si sta kategoriami
analitycznymi wyraonymi przez konkretne mierniki statystyczne. Sporzdzono zatem trzy
zestawy wskanikw, z ktrych pierwszy skada si na okrelenie niepodanych
przeksztace jakoci zasobw ludzkich, drugi odnosi si do potencjalnych sytuacji
konfliktowych, a trzeci obejmowa elementy otwarcia wobec wyzwa cywilizacyjnych.
Pojedyncze wskaniki okrelay bd intensywno wystpowania rnych zmiennych
odnoszonych do ukadu przestrzennego (wojewdztw), bd dynamik przeksztace w
okresie transformacji.

14 Tekst opublikowany w kwartalniku Czowiek i rodowisko 1995, nr 3-4, s. 417-434.


W zakresie degresji kondycji zasobw ludzkich uchwycono stan i zmiany w takich
sferach jak: umieralno, przedwczesne zgony mczyzn, umieralno z powodu chorb
krenia, zachorowalno na grulic, demograficzne starzenie si i strukturalne przejawy
wyludniania (w kadym razie potencjalnego), jak zmniejszajce si wspczynniki dzietnoci,
przyrostu naturalnego, nadmiernej emigracji, a wreszcie zagroenie wtrnym
analfabetyzmem.
Dobr wskanikw okrelajcych potencjalne sytuacje konfliktowe oparty by na
zaoeniu, e spoecznym podoem wystpienia konfliktw mog by przede wszystkim
rnorakie utrudnienia i braki w zakresie takich uznawanych za nalene dbr jak:
bezpieczestwo, praca, godziwe materialne warunki ycia, podmiotowo w sferze
spoeczno-politycznej i praw obywatelskich. Na niedostatek powyszych dbr skada si
zatem mog takie zjawiska jak: bezrobocie, sytuacja ubstwa, zwaszcza zwizana z
narastaniem polaryzacji w zakresie poziomu ycia i posiadania dbr trwaego uytku,
bierno polityczno-spoeczna.
Trzeci zestaw wskanikw dotyczy niezbdnego - jak si zdaje - sprostania przez
spoeczestwo polskie wzrastajcym wyzwaniom wspczesnej cywilizacji. Wychodzc z
zaoenia, e przede wszystkim od czynnika ludzkiego zale moliwoci stosowania nowych
technologii i systemw organizacyjnych, skokowego wzrostu wydajnoci oraz twrczego
uczestnictwa ludzi w yciu gospodarczym, spoecznym i politycznym, za stosunkowo trafne
mierniki tej sfery uznano: rozwijanie edukacji, poziom aktywnoci i samoorganizacji
(przejawiajcej si np. wysok frekwencj w wyborach zwaszcza samorzdowych),
spoeczn zaradno i przedsibiorczo, ktra moe wiadczy o szybkiej adaptacji do
zmieniajcych si warunkw, zwaszcza przy jednoczesnej wzgldnie niewielkiej skali
roszczeniowoci i protestw spoecznych (w postaci strajkw) i wzgldnie niskiej
przestpczoci.
W badaniach posuono si wskanikami okrelajcymi zarwno stan okrelonych
powyej kwestii w poszczeglnych wojewdztwach (przewanie w 1992), jak i zmiany w
okresie transformacji - (przewanie w latach 1989-92). Korelowano je nastpnie ze sob
metod Pearsona, uzyskujc w efekcie wiele istotnych zwizkw statystycznych. Dla
uchwycenia przestrzennych zrnicowa podjto dalsze prace analityczne 15, polegajce na
sporzdzeniu macierzy korelacji dla kadej z trzech omwionych wyej grup zagadnie.

15Materia dowodowy w postaci szczegowego zestawienia wskanikw, wynikw oblicze, macierzy


korelacji i dendrytw pocze znajduje si w materiaach z seminarium Zakadu Planowania Przestrzennego
IGPiK z 4 stycznia 1995 r.
Nastpnie w odniesieniu do macierzy zastosowano prost metod porzdkujc wzajemne
zalenoci, ktra polegaa na odnajdywaniu dla kadego ze wskanikw najsilniejszej
korelacji i wizaniu je w pary pocze, ktre cznie skaday si na tzw. dendryt, czyli
graficzny schemat najsilniejszych zwizkw pomidzy zmiennymi. Na podstawie tych analiz
dokonano doboru wskanikw uznanych za szczeglnie trafnie mierzce stan i zmiany w
danym zakresie.

1 2 3 4 5 6 7

Rys. 15. Niepodane przeksztacenia zasobw ludzkich


1 - wysoka umieralno ogem, 2 bardzo wysoka umieralno ogem, 3 starzenie si
ludnoci, 4. zagroenie przedwczesn umieralnoci mczyzn, 5 spadek rodnoci kobiet,
6 niski poziom wyksztacenia, 7 bardzo niski poziom wyksztacenia.

Przestrzenne zrnicowanie efektw niepodanych przeksztace ukazuje rysunek


15. Wynika z niego, e oprcz znanej dramatycznej kondycji zasobw ludnociowych tzw.
ciany Wschodniej Polski - w jej czci rodkowej, podobny splot niekorzystnych
okolicznoci charakteryzuje zwarty obszar Polski centralnej, stanowicy rodzaj spoeczno-
demograficznego leja depresyjnego (por. P. Eberhardt 1989, M. Miazga 1990 i 1992, Z.
Dembowska 1994). Drugi z oglnych wnioskw dotyczy bardzo niskiego poziomu
wyksztacenia zdecydowanej wikszoci obszaru Polski (prawie wszystkich wojewdztw bez
wielkich miast).

1 2 3 4 5 6 7

Rys. 16. Spoeczne uwarunkowania potencjalnych sytuacji konfliktowych


1- wysoka stopa bezrobocia, 2 bardzo wysoka stopa bezrobocia, 3 ubstwo, 4 - pomoc
spoeczna, 5 zamono, 6 - bierno obywatelska, 7 - strajki

Na rysunku nr 16 ukazane jest rozmieszczenie wystpowania cech wojewdztw


okrelajcych podoe potencjalnych sytuacji konfliktowych. Wynika z niego cay szereg
wnioskw, z ktrych szczeglnie warto podkreli nastpujce:
- pauperyzacja ma w Polsce charakter raczej powszechny, a jej stosunkowo mniejsze
nasilenie wystpuje przede wszystkim w strefach bezporedniego wpywu wielkich
aglomeracji, gdzie z kolei stosunkowo czsto upowszechniona jest wzgldna zamono;
- szczegln uwag zwracaj obszary polaryzacji poziomu ycia, czyli wspwystpowania
przejaww wzgldnej zamonoci i ubstwa. Nale do nich wojewdztwa: dzkie,
skierniewickie, wrocawskie (w ktrych dodatkowo ma miejsce wysoki poziom i dalszy
przyrost uczestnictwa w strajkach), a take pilskie, ostrockie, leszczyskie, i bielskie;
- zwikszon akceptacj procesu przeksztace, wyraajc si wysz frekwencj
wyborcz, odnotowuje si na terenach o relatywnie wyszym poziomie zamonoci;
- z poziomem bezrobocia wspwystpuje wysoki i zwikszajcy si udzia korzystajcych
z pomocy spoecznej, co wiadczy moe nie tylko o rnych aspektach ubstwa, ale
take o upowszechnianiu si ulegania inercji.
Rozmieszczenie przestrzenne elementw otwarcia wobec wyzwa przyszoci
obrazuje rysunek nr 17. Jednoznacznie wynika z niego podzia obszaru Polski na skrajnie
odmienne kategorie. W przeciwiestwie do obszarw peryferyjnych, wielkie aglomeracje (ze
stosunkowo niewielkimi strefami wpyww) zwaszcza: Warszawa, d, Krakw, Pozna,
Gdask, Wrocaw, a nastpnie Szczecin i Lublin stanowi swoiste bieguny wzrostu (przysze
technopola?) o relatywnie korzystnych uwarunkowaniach do inwestowania (Zob. J. Polski
1994) i dalszych szybkich przeobrae. Charakteryzuj si one wspwystpowaniem
wysokiej jakoci zasobw ludzkich - zarwno w sensie kwalifikacji, jak i wykorzystywania
ich w rnych formach aktywnoci - gospodarczej i obywatelskiej.
Szczeglnie interesujce i merytorycznie wane okazay si istotne statystycznie
korelacje pomidzy rnymi wskanikami, zwaszcza obrazujcymi dynamik procesw.
Kilka z nich wiadczy o tym, e tzw. okres przeobrae nie tylko zakonserwowa
zrnicowania zwizane z istniejcymi ukadami przestrzennymi, ale przynis dalsz
polaryzacj obszaru Polski na tereny o pogbiajcej si depresji z jednej strony, a z drugiej -
wzgldnej poprawy wczeniejszej lepszej ju sytuacji. Prawidowo t potwierdzaj przede
wszystkim nastpujce zwizki statystyczne:
bardzo silny dodatni zwizek (r = 0.950!!!) pomidzy stopniem korzystania z pomocy
spoecznej oraz jego przyrostem w latach 1989-92, oznaczajcy, e tak okrelone ubstwo
rozrasta si tam, gdzie ju dotychczas byo wysokie;
umiarkowana zbieno pomidzy wielkoci i dynamik takich wskanikw jak:
zuycie energii elektrycznej na wsi ( r = 0.528),
zuycie energii elektrycznej w miecie ( r = 0.403),
wynagrodzenia w gospodarce uspoecznionej (r = 0.458)
wskazujca na to, e polepszanie si sytuacji istotnie czciej miao miejsce tam, gdzie
poziom danej sfery by wyszy - i odwrotnie.

1 2 3 4 5

Rys. 17. Elementy sprostania wyzwaniom cywilizacyjnym


1- bardzo wysoki udzia wyszego wyksztacenia, 2 - wysoki udzia wyszego wyksztacenia,
3 - skolaryzacja w liceach, 4 - przedsibiorczo, 5 - aktywno obywatelska.

Podobny przebieg pogbiania si polaryzacji, jak w odniesieniu do materialnych


warunkw ycia, mona odnotowa w sferze demograficznej. Przede wszystkim dodatni
korelacj stanu i dynamiki wykaza wspczynnik dzietnoci (r = 0.421). W kwestii staroci
demograficznej wojewdztw nie mamy do czynienia z pogbianiem si jej tam, gdzie ju
jest wysoka (r = -0.341), ale raczej z jej rozciganiem si na coraz wikszy obszar kraju.
Natomiast nastpuje terytorialnie zrnicowane pogbianie si deformacji struktury ludnoci
ze wzgldu na udzia w produkcji, o czym wiadczy skorelowanie (sabe, ale na poziomie
istotnoci poniej 0.05) przyrostu udziau emerytw z jego wielkoci ( r = 0.326).
Ten ostatni rodzaj przestrzennego zrnicowania strukturalnych zmian zdaje si
wymaga specjalnego zbadania - ze wzgldu na niejednoznaczno i szczegln wano,
jeli si uwzgldni jego ujemn korelacj ze zmianami poziomu bezrobocia (r = -0.302).
Moe to bowiem oznacza pozorno niewielkich waha (a zwaszcza wykorzystywanych
propagandowo zahamowa przyrostu) stopy bezrobocia, ktre miay miejsce wtedy i tam,
gdzie nastpowa wikszy przyrost osb przechodzcych na renty i - by moe wczeniejsze -
emerytury. Pozostanie bez pracy przybierao zatem po prostu inny formalny status.
Z ca moc naley podkreli istnienie jeszcze jednej do wysokiej zbienoci (r =
0.738!) pomidzy wskanikiem przedwczesnej umieralnoci mczyzn i nasilaniem si tego
zjawiska w latach 1989-92, czyli utrwalania si stanw psychospoecznej depresji na
niektrych obszarach kraju. Chodzi tu przede wszystkim o takie wojewdztwa jak: koniskie,
wocawskie, ostrockie, pockie, piotrkowskie, dzkie, sieradzkie, kaliskie i inne.
Protesty spoeczne w postaci strajkw rwnie wykazuj wiksze nasilenie tam, gdzie
w 1989 r. byo ich wicej - zarwno co do liczby (r = 0.650), jak i co do stopnia
uczestnictwa w strajkach - w stosunku do ogu zatrudnionych (r = 0.565).
Podobnie ksztatuj si korelacje w odniesieniu do frekwencji wyborczej. Pomidzy
jej wielkociami (w wyborach prezydenckich w 1990 r. oraz do Senatu i Sejmu w 1993 r.) a
zmianami procentowymi odnotowano bowiem dodatni zbieno (r =0.492), co oznacza, e
z wczeniejsz nisk frekwencj zwizany by dalszy jej spadek - i odwrotnie.
Najwiksza liczba strajkw i wysokie w nich uczestnictwo oraz ponadprzecitny ich
przyrost w okresie transformacji wystpi gwnie w wojewdztwach Polski pnocnej i
centralnej (m.in. koszaliskie, pilskie, olsztyskie i elblskie, a take sieradzkie, ostrockie,
siedleckie oraz warszawskie). Obszary powysze - zwaszcza przy braku innych zasadnych
podstaw empirycznych - mona uzna za szczeglne ogniska zapalne konfliktw, czy wrcz
kryzysw spoecznych.
Odwrotnie rzecz si ma z terenami o zwikszonej akceptacji przeksztace - poprzez
wzgldnie wysze uczestnictwo w wyborach. W ich skad wchodzi przede wszystkim obszar
Wielkopolski (poznaskie, leszczyskie, kaliskie), a nastpnie takie wojewdztwa, w ktrych
stolicami s aglomeracje miejskie (Warszawa, Gdask, d). Warto jednak doda, e poza
woj. dzkim w caym kraju nastpio zmniejszenie frekwencji wyborczej.
Kierunki dziaania pastwa jako podmiotu polityki w skali oglnokrajowej

Badanie naukowe suce praktyce jest poznawaniem dla dziaania (a nie tylko dla
samego poznania), zatem z jego podejmowaniem zwizana jest konieczno dokonywania
oceny uzyskanych konstatacji, aprobaty lub dezaprobaty tego, co jest oraz co moe nastpi
(Por. S. Kamiski 1992, s. 301 i nast.). W sytuacji, gdy wyniki maj by wykorzystane w
wytyczaniu kierunkw polityki niezbdne jest wic przyjcie zaoe o charakterze oglnym.
W naszym przypadku chodzi o jednoznaczne opowiedzenie si za zmianami systemowymi,
ktre mona przeciwstawi doranemu przystosowywaniu si ekip sprawujcych wadz do
stanu hic et nunc. Zaniechanie tych zmian, pozorowanie dziaa, usuwanie objaww a nie
przyczyn, prowadzi bowiem w efekcie do pogbiania si problemw (np. tzw. dziaania
osonowe przede wszystkim utrwalaj inercj, wzmagajc jednoczenie rozrost biurokracji).
Przeciwstawienie si modelowi pastwa wyrczajcego z samodzielnego dziaania
jednostki i ich zrzeszenia oraz tumicego podmiotowo obywateli nie oznacza popadnicia
w biegun przeciwstawny. Pastwo pozostaje gwnym podmiotem polityki rozstrzygajcym
najwaniejsze dylematy. W odniesieniu do polityki przestrzennej dotycz one przede
wszystkim nieustannych wyborw pomidzy wspieraniem biegunw rozwoju oraz
wyrwnywaniem dysproporcji. Pierwsze rozwizanie prowadzi do pogbiania si
zrnicowa (o niekiedy nieprzewidywalnych skutkach), za konsekwencj drugiego jest
zmniejszenie tempa, konkurencyjnoci, a na dusz met - hamowanie wzrostu. Pastwo nie
moe rwnoczenie realizowa sprzecznych kierunkw polityki (choby ze wzgldu na
ograniczono rodkw). Kadorazowo niezbdne jest wic rozstrzyganie: czy i do jakiego
stopnia bdzie si dyo do agodzenia zbyt wielkich dysproporcji regionalnych, a to jest
moliwe jedynie poprzez transfer rodkw do regionw sabszych (wyodrbnionych z
jakiego punktu widzenia jako obszary problemowe), w ktrych rozwizanie jakiej kwestii (a
niekiedy uniknicie katastrofy) przekracza w danym momencie moliwoci regionu. Zawsze
dokonuje si to kosztem ograniczenia rozwoju regionw silniejszych (przez co mog one
przegrywa w konkurencji midzynarodowej). Naley jednak podkreli, e poszczeglne
regiony s silniejsze z jakiego punktu widzenia i w jakim konkretnym okresie, natomiast
w duszej perspektywie i innych okolicznociach ich rola moe si odwrci. Std
szczeglna waga dugookresowej perspektywy w formuowaniu ocen i konstruowaniu
regionalnych programw rozwoju.
W obecnej sytuacji Polski wielo problemw (nie rozwizanych) dotyczcych sfery
prawno-ustrojowej i makroekonomicznej (pojmowanej przewanie wycznie sektorowo) w
znacznym stopniu marginalizuje - jak to okrela J. Koodziejski - ujcia przestrzenne.
(Koodziejski 1995, s. 121). Jeszcze waniejszy jest faktyczny brak podmiotowoci regionw
i hamowanie reformy ustroju terytorialnego. (Por. E. Wysocka, J. Koziski, 1994, s. 49 oraz
B. Jaowiecki 1993, s. 156), przy czym trzeba podkreli, e zaniechanie regionalizacji Polski
oznacza niemono przygotowania programw rozwoju (regionalnego) zgodnych ze
standardami midzynarodowymi, a tym samym wyrzeczenie si korzystania z funduszu
regionalnego Unii Europejskiej, o czonkostwo ktrej Polska nieprzerwanie si ubiega (por. J.
Szlachta 1993, s. 100).
Pastwo cigle pozostaje dysponentem najwaniejszych stymulatorw, a zwaszcza
ogranicze rozwoju i moe skutecznie blokowa, dopuszcza bd aktywnie sprzyja
pojawianiu si rnych form dziaalnoci. Najwaniejsze rodzaje narzdzi, wyrnione ze
wzgldu na ich charakter, czy przedmiotowy zakres zmian, stanowi regulacje:
- ustrojowe,
- prawne (w tym: plany przestrzennego zagospodarowania),
- finansowe (np. fiskalne),
- prawno-finansowe (np. wspierajce finansowo lokalizacje stref bezcowych itp.).
Mona rwnie wyrni - ze wzgldu na sposb oddziaywania - takie typy narzdzi jak:
- stymulatory, czyli rodki bezporednio lub porednio wywoujce i podtrzymujce jakie
mechanizmy,
- inhibitory, czyli rodki bezporednio lub porednio je dawice.
Skrzyowanie ze sob tych rodzajw i typw skada si na macierz sposobw oddziaywania
pastwa, a ustalenia diagnostyczne zaprezentowane w poprzednim rozdziale skaniaj do
sformuowania nastpujcych podanych kierunkw dziaa:
1. dokonanie zmian ustrojowych, pozwalajcych na wypenienie prni spoecznej dziki
wznowieniu procesw faktycznej decentralizacji i ksztatowania si spoeczestwa
obywatelskiego;
2. pokonywanie frustracji wynikajcej z obaw o przyszo, braku pozytywnej wizji,
perspektyw, nadziei i troski o dostpno tak elementarnych dbr jak: bezpieczestwo,
zdrowie, praca, mieszkanie, wiedza, a zatem przeciwdziaanie:
a) przestpczoci
b) przedwczesnej umieralnoci i zachorowalnoci,
c) bezrobociu,
d) poczuciu destabilizacji, braku mieszka, a w efekcie: depresji demograficznej,
zachwianiu struktury wieku, zmniejszaniu si przyrostu naturalnego,
e) zapaci edukacji i kultury oraz zagroeniu wtrnym analfabetyzmem;
3. tworzenie sprzyjajcych warunkw do powstawania klasy redniej, odwrcenie
tendencji obniania si poziomu ycia i powstrzymanie alarmujcego rozwarstwienia
spoecznego (na zamon zblion do wadzy oligarchi i sfrustrowan wikszo);
4. pomylny przebieg procesw reprywatyzacji, prywatyzacji i uwaszczenia (w formach
akceptowanych spoecznie, a jednoczenie uzasadnionych ekonomicznie) oraz
stopniowe nadrabianie zapnie i dostosowywanie warunkw infrastrukturalnych,
technicznych, prawnych itp. do wymogw midzynarodowych,
5. wykorzystywanie uwarunkowa sieci osadniczej, regionalnej specyfiki i lokalnych
zasobw przyrodniczych i kulturowych, surowcowych i ludzkich do stymulowania
rozwoju gospodarczego,
6. poszukiwanie rozwiza agodzenia spoecznych kosztw restrukturyzacji gospodarki
oraz aktywizacji w skali lokalnej.

W ostatnich latach zapowiedziom rozwiza systemowych przez poszczeglne ekipy


sprawujce wadz przeczyy faktycznie podejmowane dziaania - o charakterze doranym,
przy braku perspektywy skutecznego przezwycienia nabrzmiewajcych problemw:
powikszaniu si kategorii ludnoci nieprodukcyjnej, pauperyzacji, ponoszeniu przez
obywateli coraz wikszych ciarw nieefektywnego pastwa i gospodarki, staym obnianiu
si nakadw na czynnik ludzki, emigracji osb najzdolniejszych i - generalnie -
pogbianiu si inercji oraz zanikaniu spoecznych nadziei pobudzajcych do dziaania. Brak
owych nadziei, w poczeniu z postpujc pauperyzacj, wywouje - jak dotd - spoeczn
dezaprobat wobec caoksztatu sytuacji (a wic i niezbdnych przeksztace, z ktrymi
kojarzone s wycznie uciliwoci). Wzmaga si rwnie podatno na manipulacj,
poczucie bezradnoci i faktyczna niezdolno do aktywnoci.
Kwestia bezpieczestwa publicznego naley w tzw. okresie transformacji do
gwnych problemw spoecznych, a jej rozwizanie zalene jest nie tylko od sprawnoci
sub policyjnych, ale i od przebiegu procesu budowania praworzdnoci. Chodzi tu o
moliwo wyegzekwowania prawa (np. wasnoci) oraz o rozliczenie przypadkw amania
prawa, a w efekcie stopniowe doprowadzenie do poszanowania dla norm obowizujcych
wszystkich obywateli. Dopiero wwczas mona zbudowa mechanizmy skutecznej
spoecznej kontroli uniemoliwiajcej wystpowanie poczucia u jednych - bezprawia, a u
innych jednostek i caych grup spoecznych - zagroenia, krzywdy i naruszania interesw.
Dane porwnawcze z rnych krajw wskazuj na to, e poziom zdrowotnoci i
umieralnoci nadzwyczaj trafnie odzwierciedla rnice poziomu ycia (w analogicznych
strefach czy rodowiskach geograficzno-kulturowych). Oglna kondycja zasobw ludzkich w
Polsce - zwaszcza biorc pod uwag przedwczesn umieralno mczyzn czy wysok
zachorowalno na tzw. choroby spoeczne na tle innych krajw europejskich - moe by
okrelona jako alarmujco za. rodkw zaradczych naley tu poszukiwa zarwno w sferze
techniczno-organizacyjnej (reformie systemu opieki zdrowotnej), jak i przede wszystkim -
spoeczno-ekonomicznej. W znanym brytyjskim opracowaniu The Black Report wykazano,
e zdrowotno determinowana jest gwnie przez takie czynniki jak: rodki utrzymania,
praca, wyksztacenie i inne skadowe pojcia stylu ycia (podaj za M. Sokoowsk 1991),
a zatem sfery wyrnione w niniejszym tekcie jako szczeglnie zaniedbane.
Z restrukturyzacj polskiej gospodarki wie si zjawisko bezrobocia, dla
przeciwdziaania ktremu brakuje skutecznych narzdzi i jasnej strategii. Dotychczasowa
polityka wobec bezrobocia sprowadzaa si do upowszechnienia dostpnoci urzdw pracy
oraz do wypacania zasikw w duszych lub krtszych okresach pozostawania bez pracy.
Program aktywnej walki z bezrobociem w Polsce nie wyszed w zasadzie poza faz
projektw. Pewne ograniczenie wzrostu w ostatnim okresie trudno uzna za efekt
zastosowania rodkw zaradczych. Przeciwnie - jest to raczej wynik osignicia na wielu
obszarach Polski stanu swoistego nasycenia w zakresie przyrostu bezrobocia.
Obserwowane w Polsce niekorzystne tendencje demograficzne, strukturalne przejawy
wyludniania w postaci zachwiania struktury wieku, alarmujco niskich wspczynnikw
dzietnoci i przyrostu naturalnego maj prawdopodobnie swoje rdo w braku oglnego
poczucia stabilizacji, postpujcej pauperyzacji i pogbiajcej si frustracji spoecznej. Dla
odwrcenia tych tendencji szczeglnie niezbdne zdaje si by stosowanie w polityce
zwaszcza mieszkaniowej i podatkowej (ale i przestrzennej) rozwiza o charakterze
prorodzinnym.
Bezdyskusyjn spraw jest w cywilizowanym pastwie konieczno prowadzenia
polityki sprzyjajcej podnoszeniu jakoci zasobw ludzkich, czy - jak to trafnie okreli J.
Ninik - rozwojowi potencjau adaptacyjnego (J. Ninik 1993, s. 37-39). Edukacja - z
szerokim stosowaniem uatwie i ulg w jej rozwijaniu - niesie dla pastwa wymierne
korzyci, stanowic najbardziej opacaln i trwa inwestycj. Faktyczne moliwoci
skokowego wzrostu wydajnoci w mniejszym stopniu zale od sytuacji finansowo-
materialnej pastwa, natomiast gwn determinant jest czynnik ludzki. Przeduanie si
zaniedba na polu owiaty byoby pogbianiem midzy Polsk a rozwinitymi krajami
przepaci, ktrej nie bd w stanie zniwelowa adne reformy ekonomiczno-socjalno-
ustrojowe. Od powstrzymania pogbiania si tych zapnie zaley przedsibiorczo,
transfer nowoczesnych technologii, rozwijanie technopoli czy inkubatorw
przedsibiorczoci, a take korzystanie z demokracji i osigni cywilizacyjnych,.

Rozwizywanie obiektywnie okrelonych problemw socjalnych (ubstwa, skutkw


bezrobocia itp.) moe by skuteczne jedynie w skali lokalnej, za dziaania wadz centralnych
w tej sferze powinny mie charakter usuwania inhibitorw (prawnych i ekonomicznych) i
polega na wspomaganiu mechanizmu obrotu pienidza, zarabianiu, by wydawa, a tym
samym umoliwia zarabianie innym. Dziaania osonowe wasnych posuni wadz
centralnych, ktre doprowadziy cae grupy spoeczne do biedy, przypomina prb
naprawiania przez psujcego.
Oczywicie nie naley zapomina o tym, e - wedug obowizujcego w Polsce prawa
- pastwo jest gwarantem bezpieczestwa socjalnego, zdrowotnego i edukacyjnego. Nie moe
zatem z dnia na dzie zacz odegnywa si od finansowania takich dziaa jak: pomoc
spoeczna agodzca ycie obywateli znajdujcych si w sytuacji skrajnego ubstwa,
wspieranie niepenosprawnych, zapewnienie dostpnoci wiadcze zdrowotnych, czy
bezpatna edukacja w publicznym szkolnictwie podstawowym i rednim. Ale na finansowaniu
(bd dofinansowaniu) rola pastwa powinna si koczy, za efektywnymi realizatorami
tego rodzaju zada mog by jedynie samorzdy terytorialne.
Zahamowanie przeksztace ustrojowych spowodowao nie tylko przecienie wadz
centralnych ogromem spraw w swej istocie lokalnych (a w efekcie zmniejszenie
skutecznoci), ale i fale rozczarowa, ostudzenie spoecznego zapau i utrwalenie inercji. Jeli
za cel polityki przestrzennej pastwa uznaoby si aktywizacj rnych obszarw Polski
poprzez stymulowanie rozwoju gospodarczego, przy zachowaniu walorw przyrodniczych,
racjonalnym wykorzystaniu lokalnej specyfiki oraz zasobw surowcowych i zasobw
ludzkich, a przez to zapewnienie staego wzrostu poziomu ycia, to za warunek jej realizacji
naleaoby uzna budowanie nowego ustroju zwanego niekiedy demokratycznym
kapitalizmem (ktrego istot byoby upowszechnienie wasnoci, decentralizacja i
spoeczestwo obywatelskie). Bez oddziaywania tego rodzaju czynnika politycznego trudne
(lub w ogle niemoliwe) jest rozbudzenie spoecznych nadziei, warunkujcych przeamanie
inercji, wielopaszczyznow aktywizacj czy choby akceptacj przeksztace.
Kierunki dziaa dostosowanych do terytorialnej specyfiki wyodrbnionych obszarw

W stymulowaniu rozwoju gospodarczego i aktywizacji spoecznej nie mona pomin


istotnych zrnicowa terytorialnych i odmiennych moliwoci wykorzystywania regionalnej
specyfiki, zasobw przyrodniczych, demograficznych i kulturowych.
Wprawdzie w pracach nad diagnoz (E. Wysocka z zespoem 1993) starano si
wyodrbni obszary problemowe, gdzie kumuluj si symptomy rnych zjawisk
negatywnych, a z drugiej strony takie, ktre s miejscem wspwystpowania podanego
przebiegu zjawisk i procesw spoecznych, to jednak analiza przestrzennego rozmieszczenia
ponad 70 cech wojewdztw nie pozwolia na jednoznaczne oceny i klasyfikacje, bowiem -
wymieniajc tylko przykadowo - z wysokim poziomem przedsibiorczoci wspwystpuj
rozmaite formy spoecznej patologii, a z drugiej strony brak przejaww dezintegracji jest
silnie zbieny z pogbianiem si inercji (M. Miazga 1992 ). Dlatego te - wyodrbniajc
rne typy obszarw - mona jedynie mwi o relatywnej przewadze wystpowania
wybranych elementw strukturalnych lub stopnia nasilenia zjawisk i procesw.
Kierunki polityki i proponowanych dziaa odniesione zostay poniej do rnych
kategorii obszarw, przy czym - ze wzgldu na silne niekiedy wspwystpowanie szans i
zagroe - podzia nie jest rozczny. Skadaj si na nie:
- wielkie aglomeracje miejskie ze strefami bezporednich wpyww;
- wybrane obszary specyficznych szans regionalnych;
- tereny tradycyjnie rolnicze niedorozwinite gospodarczo;
- podupade obszary monofunkcyjne;
- obszary degradacji zasobw ludzkich;
- obszary ubstwa, frustracji i zagroenia wystpieniem psychospoecznych mechanizmw
obronnych w rnej postaci (od apatii po otwarte konflikty).
Przestrzenne zrnicowanie poziomu wyposaenia, niezbdnej bazy materialnej i
infrastruktury polega przede wszystkim na growaniu nad reszt kraju silnych orodkw
miejskich. Oprcz zdecydowanej dominacji Warszawy wykazano w diagnozie stanu
wyposaenia nieporwnywalny potencja takich miast jak: Pozna, Krakw, Wrocaw,
Gdask, d, Katowice i Szczecin. W dalszej kolejnoci plasuj si: Bydgoszcz oraz miasta
wschodniej Polski: Lublin, a nastpnie Biaystok i wyranie ju sabsze: Rzeszw oraz
Olsztyn.
Powysza konstatacja ujawnia zrnicowane szanse i zagroenia dla pozostaych
terenw kraju, ktre nie s zdolne do prawidowego funkcjonowania bez restrukturyzacji sieci
osadniczej. W przeciwiestwie do obszarw peryferyjnych takie wielkie aglomeracje
(niestety - ze stosunkowo maymi strefami wpyww) jak: Warszawa, d, Krakw, Pozna,
Gdask, Wrocaw, a nastpnie Szczecin i Lublin stanowi swoiste bieguny wzrostu o
szczeglnie korzystnych uwarunkowaniach dla dalszych szybkich przeobrae.
Charakteryzuj si one bowiem wystpowaniem nie tylko dobrej bazy materialnej, ale przede
wszystkim wysokiej jakoci zasobw ludzkich. W strefach wpywu wielkich miast wystpuj
najwiksze moliwoci adaptacji do nowych warunkw, tote w okrelaniu szans rozwoju nie
bez znaczenia jest funkcjonowanie struktur regionalnych, opartych na potencjale
najwikszych rozwijajcych si policentrycznie aglomeracji, zhierarchizowanym systemie
osadniczym zintegrowanym spoecznie, kulturowo i gospodarczo wok wielkich orodkw
miejskich.
Tworzenie sprzyjajcych warunkw dla przyspieszenia rozwoju najwikszych
policentrycznych aglomeracji i stref ich wpyww (jako procesu ywioowego i w pewnym
sensie naturalnego) dokonywa si moe najprociej poprzez ograniczenie interwencjonizmu
pastwa. Im mniejszy zakres ingerencji, tym szybszy rozwj (bowiem interwencjonizm
polega moe w istocie jedynie na redystrybucji rodkw uzyskiwanych w wikszoci
wanie na terenach najlepiej rozwinitych).
Pomimo wyszego poziomu wyposaenia - w stosunku do mizernego ta - podane
jest szybkie zmniejszenie dystansu dzielcego najwaniejsze orodki w stosunku do poziomu
krajw rozwinitych i wyksztacenie ich powiza ze strukturami europejskimi. Chodzi tu o
warunki, ktre sprzyjayby obfitemu napywowi zagranicznych rodkw inwestycyjnych, a w
szczeglnoci o usprawnienie infrastruktury - zwaszcza komunikacyjnej,
telekomunikacyjnej, informatycznej, bankowej oraz drono obiegu informacji.
Najwaniejszy warunek stawiany dotd przez zachodnich inwestorw - odpowiednie
kwalifikacje pracownikw - jest speniany niemal wycznie w bezporednich strefach
wielkich aglomeracji.

Elementy stymulacji rozwoju tkwi w samej sieci osadniczej - zhierarchizowanej i


zintegrowanej w system oparty o sie wielkich, rednich i maych orodkw obsugi i
samodzielno ponadlokaln i regionaln. Dobre zorganizowanie przestrzeni i
funkcjonowanie sieci osadniczej mona traktowa jako wany stymulator rozwoju.
Niewtpliwie pewne moliwoci rozwoju maych miast jako orodkw ponadlokalnej obsugi
tkwi we wprowadzeniu redniego szczebla administracji - najlepiej rzdowo-samorzdowej.
Reforma ustroju terytorialnego kraju i decentralizacja wadzy jest kierunkiem dziaania,
bdcym w stanie stopniowo wzmaga podmiotowo zbiorowoci terytorialnych, zmuszajc
do uczenia si prowadzenia wasnej polityki lokalnej, przestrzennej i gospodarczej przez
wadze miast, gmin, powiatw i regionw.

W stymulowaniu rozwoju gospodarczego i aktywizacji spoecznej nie mona pomin


istotnych zrnicowa terytorialnych i odmiennych moliwoci wykorzystywania regionalnej
specyfiki, zasobw przyrodniczych i kulturowych (przede wszystkim chodzi tu o obszary
podgrskie, nadmorskie oraz Zielonych Puc Polski).
Wane jest nastpnie pielgnowanie tradycji i poczucia tosamoci z zamieszkiwanym
terytorium, ale take poszukiwanie rozwiza zmierzajcych do wykorzystania (w
dopuszczalnych granicach) dziedzictwa materialno-kulturowego do wzmoenia korzyci
ekonomicznych i podnoszenia jakoci ycia mieszkacw (np. poprzez rozwijanie turystyki
krajoznawczej).
Podkrelenia wymaga fakt niskiego poziomu wyksztacenia na zdecydowanej
wikszoci obszaru Polski (dotyczy to prawie wszystkich wojewdztw bez wielkich miast).
By moe jest to gwny czynnik rnicujcy opisywane w literaturze (G. Gorzelak, B.
Jaowiecki, A. Kukliski, L. Zienkowski 1995, s. 64-65) utrwalone syndromy odmiennych ni
inne postaw wielkomiejskich. Nadrabianie zapnie w zakresie edukacji ley w interesie
pastwa jako caoci, ale na poziomie regionalnym i lokalnym rwnie wskazane jest
stosowanie uatwie i ulg w jej rozwijaniu, bowiem od jakoci czynnika ludzkiego na danym
terenie zaley, czy w ogle bdzie moliwa zdolno do samodzielnoci, przedsibiorczoci i
korzystania z innowacji.

Wschodnia i centralna cz Polski, nie objta bezporednim oddziaywaniem


wielkich miast, to obszary dotknitego kryzysem tradycyjnego rolnictwa. Zastosowanie w
stosunku do niego tzw. terapii szokowej grozi wywoaniem nie tylko powanych kosztw
psychospoecznych, ale take niemonoci wchonicia przez miasto i pozarolnicze dziay
gospodarki caej armii siy roboczej uwolnionej z rolnictwa. Ponadto trudno mwi o grze
wolnorynkowej w sytuacji istnienia ukrytych podatkw (np. w cenie ropy), ktrych przecie
nie s w stanie zrekompensowa dotacje, bdce jedynie redystrybucj odebranych wczeniej
rodkw. Tego rodzaju interwencjonizm pastwa w stosunku do rolnictwa faktycznie nie
przynosi mu poytku, natomiast winien on doprowadzi do moliwoci uzyskania godziwego
kredytu dla samych gospodarstw rolnych oraz tzw. otoczenia rolnictwa i orodkw jego
obsugi. Specjaln rol odgrywaj takie przedsiwzicia, ktre rozwijajc si stymuluj inne
rodzaje aktywnoci w rnorakich formach obsugi danej dziaalnoci czy dalszego
przetwarzania produktw. Najwiksze szanse tkwi wanie w realizacji tego rodzaju
przedsiwzi, zwaszcza niskonakadowych, do ktrych mona przykadowo zaliczy:
rolnictwo ekologiczne, agroturystyk, przetwrstwo, drobn wytwrczo, handel i usugi.
Moliwoci lokalne w zakresie dziaalnoci gospodarczej tkwi: w podejmowaniu
wsplnych przedsiwzi w formie stowarzysze producentw, usugodawcw, drobnych
przedsibiorcw i generalnie towarzystw gospodarczych, ktre w pocztkowej fazie powinny
by wspierane przez samorzd terytorialny. Za szczeglnie celowe naley uzna zrzeszanie
si wacicieli gospodarstw rolnych, bowiem dziki temu mog by koordynowane dziaania
poszczeglnych kategorii producentw ywnoci, nawizywane powane kontakty z
zewntrznymi instytucjami, a zwaszcza z odbiorcami produktw rolnych, pozyskiwane
rodki finansowe na wsplne inwestycje, zakup maszyn rolniczych czy organizowanie
zakadw przetwrczych.
Odrbne obszary problemowe stanowi tereny wiejskie z duym udziaem
pastwowego rolnictwa. Podobnie jak w przypadku wielkich przedsibiorstw przemysowych
restrukturyzacja i prywatyzacja jest tam koniecznoci. Chodzi bowiem nie tylko o
moliwo efektywnego gospodarowania, ale i o skuteczne eliminowanie postaw
roszczeniowych (stanowicych atrybut grup zawodowych zwizanych z wielkimi
przedsibiorstwami pastwowymi), co moe nastpowa wanie dziki prywatyzacji.
Odstpowanie od tego procesu, czy choby spowolnienie jego realizacji mona traktowa
zatem jako swoiste zagroenie opniania przemieszczania si pracownikw z sektora
pastwowego do prywatnego, a tym samym podtrzymywania niszego poziomu dochodw,
trwania w biernoci i utwierdzania si w oporze wobec zmian.
Gbszy kryzys, wiksza podatno na recesj, a jednoczenie niszy poziom
zaradnoci i rozbudzona roszczeniowo charakteryzuje obszary monofunkcyjne, bo do
niedawna zaspokojenie niemal wszystkich potrzeb zapewnia jeden wielki pastwowy zakad
pracy. Z pojawieniem si bezrobocia nie wspwystpia tam erupcja nowych form
zaradnoci, ale raczej upowszechnia si inercja i korzystanie z rnych form pomocy
spoecznej (rozporzdzanej centralistycznie). Oywienie gospodarcze tych obszarw moe
nastpi jedynie dziki sprzeniu lokalnych strategii rozwoju z rozwizywaniem problemu
miejsc pracy. Konieczne s zatem zachcajce preferencje, ulgi podatkowe, wspieranie
inicjatywnoci i oddolnego wspdziaania. Natomiast wanymi dziaaniami o charakterze
doranym s: prowadzenie monitoringu rynku pracy, rozwijanie porednictwa zatrudnienia,
uruchamianie robt publicznych i prac interwencyjnych, organizowanie brygad taniej pracy i
uatwianie ich promocji, zwikszenie przestrzennej mobilnoci zasobw pracy,
podtrzymywanie aktywnoci zawodowej poprzez organizowanie czasowego zatrudnienia (np.
sezonowo - w tym zagranic), rozwijanie poradnictwa zawodowego, oferowanie
sprzyjajcych warunkw (np. wykorzystanie istniejcego majtku) inwestorom tworzcym
miejsca pracy.
Specjalnej troski wymagaj obszary o niekorzystnych tendencjach pogbiania si
deformacji struktur demograficznych, zwaszcza e s to jednoczenie tereny postpujcej
pauperyzacji i pogbiajcej si frustracji spoecznej. Na dusz met potrzebne jest
stosowanie w polityce pastwa (finansowej, przestrzennej, mieszkaniowej) oraz polityce
lokalnej rozwiza o charakterze prorodzinnym - jako rodka zapobiegajcego porednio, ale
skutecznie, kryzysowi demograficznemu.
Pauperyzacja ma w Polsce charakter raczej powszechny, a jej stosunkowo mniejsze
nasilenie wystpuje przede wszystkim w strefach bezporedniego wpywu wielkich
aglomeracji. Zbieno pomidzy stopniem korzystania z pomocy spoecznej i jego
przyrostem oznacza, e ten socjalistyczny wymiar biedy rozrasta si poprzez swoiste
pczkowanie (im byo jej wicej, tym i przyrost wikszy). Pewn uwag zwracaj obszary
wystpowania polaryzacji poziomu ycia, ktra polega na wspwystpowaniu przejaww
wzgldnej zamonoci i ubstwa. Nale do nich wojewdztwa: dzkie, skierniewickie,
wrocawskie, pilskie, ostrockie, leszczyskie i bielskie.
W ostatnich latach odnotowano utrwalanie si stanw psychospoecznej depresji na
niektrych obszarach kraju (wojewdztwa: koniskie, wocawskie, ostrockie, pockie,
piotrkowskie, dzkie, sieradzkie, kaliskie), a splot symptomw inercji spoeczno-
gospodarczej charakteryzuje cay pas przygraniczny wschodniej Polski. Przestrzenne
zrnicowanie spoecznej apatii zwizane jest z peryferyjnym pooeniem wobec gwnych
wzw sieci osadniczej w znaczeniu geograficznym, ale i kulturowym, spoecznym i
gospodarczym - czyli niedorozwojem zwizkw funkcjonalnych z wielkomiejskimi centrami.
Potrzebne s zatem dziaania przybliajce owe centra poprzez rozwijanie telekomunikacji
z jednej strony, a z drugiej przez rozpraszanie zatrudnienia (typu chaupniczego) ludnoci
zamieszkujcej poza wielkimi miastami.
W ukadach lokalnych gwnym inhibitorem rozwoju s ograniczone moliwoci
finansowe. Oddolne szanse ich pokonywania tkwi w wykorzystywaniu zasobw
finansowych mieszkacw i samorzdu, dostosowywaniu skali przedsiwzi do wielkoci
dysponowanego kapitau, przyciganiu silnych kapitaowo podmiotw gospodarczych,
uzyskiwaniu finansowania zewntrznego (zagranicznego lub krajowego).
Ze strony wadz rnych szczebli wielce podane s wszelkie uatwienia i zachty dla
przedsibiorczoci, takie jak: ulgi lub zwolnienia podatkowe dochodw uzyskanych np. z
tytuu dziaa skadajcych si na aktywne przeciwdziaanie bezrobociu (w tym zwaszcza
osobistemu), a nastpnie sprzyjanie oddolnemu zrzeszaniu si i rozwijaniu samopomocy w
spoecznociach lokalnych.
Szczeglnie efektywne mog by dziaania samorzdw terytorialnych w dziedzinie
rozwizywania problemw mieszkaniowych (ktre powinny znale si w zasigu ich
odpowiedzialnoci). Z zaspokajaniem potrzeb mieszkaniowych ludnoci wie si bowiem
cile: wykorzystywanie bazy materiaw i wyrobw budowlanych, tworzenie moliwoci
zatrudnienia w budownictwie, remontach, konserwacji i modernizacji zasobw
mieszkaniowych i zwizanej z nimi infrastruktury. Jednoczenie moe si to stawa rdem
dochodw mieszkacw, gminy i pastwa, stymulatorem aktywizacji i oywienia
gospodarczego i wreszcie nadzwyczaj skutecznym rodkiem zmniejszania bezrobocia.
Budownictwo mieszkaniowe powinno zatem stanowi jedno z gwnych pl inicjatyw
lokalnych.
Inn, nie mniej wan sfer jest samoorganizacja w celu prowadzenia dziaalnoci
gospodarczej, pozwalajca wykorzysta lokalny potencja (i wzrost wiadomoci
ekologicznej) w kierunku przedsibiorczoci o niskiej kapitaochonnoci i charakterze
proekologicznym (zdrowa ywno, funkcje wypoczynkowe i turystyczne).
SONDAE I STUDIA
NA RZECZ REFORMY USTROJU TERYTORIALNEGO

SAMORZDY LOKALNE WOBEC IDEI REGIONALIZACJI 16

Ucieczka od centralizmu
Zmiany ustrojowe pastwa polskiego zasadzaj si na dwch procesach. Pierwszy z
nich to stopniowe przechodzenie do gospodarki rynkowej. Drugi, sprzony z nim i nie mniej
wany, to decentralizacja wadzy, ktra faktycznie rozpocza si wraz z powstaniem
samorzdnoci lokalnej. Demokratyczne wybory wadz miejskich i gminnych stanowiy
fundament nowego ustroju III Rzeczpospolitej. Jego budowa nie moe si ju obej bez
akceptacji i wspdziaania demokratycznie wybranych wadz lokalnych. Dlatego te wstpne
propozycje rzdu dotyczce zmian sposobu zarzdzania pastwem zostay poddane
konsultacji z samorzdami, reprezentujcymi poszczeglne lokalne zbiorowoci, ich interesy i
potrzeby.
Powoany przez premiera specjalny zesp zwrci si o opini na temat stosunku do
idei regionalizacji kraju i nowego podziau administracyjnego. Podzia ten stanowi wane
przestrzenne ramy ycia spoecznego i gospodarczego, bowiem w poszczeglnych ogniwach
wadzy skupiaj si rnorodne instytucje obsugujce i organizujce zbiorowoci
terytorialne. Sprawia to, e wytwarzaj si takie a nie inne powizania funkcjonalne
wyodrbniajce dany obszar. Wszelkie zatem zmiany w tym zakresie wywouj zawsze
nastpstwa spoeczne, polityczne i gospodarcze, wyzwalajc przy tym wiele emocji.
Potrzeba reformy administracyjnej bya argumentowana koniecznoci dostosowania
ustroju terytorialnego do nowej sytuacji politycznej i gospodarczej kraju. Wedug tych opinii
podzia administracyjny z 1975 r. by pozostaoci po systemie centralnie sterowanym.
Dokonanie wic owej operacji jest warunkiem dalszych krokw w kierunku demokratyzacji
pastwa, pogbienia uczestnictwa obywateli w yciu publicznym, wielopaszczyznowej

16 Tekst opublikowany przez autora w: Polish Political Science Yearbook T. XXII-XXIII, Toru 1993, s. 47-60
pod tytuem: The local Governments and the Idea of Post-Communist Regionalization of Poland oraz w:
Warianty regionalizacji. Wyd. Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, Warszawa 1991, s. 3-25. pt.
Regionalizacja i jej warianty w opiniach samorzdw lokalnych.
aktywizacji, wzmocnienia podmiotowoci terytorialnych zbiorowoci, stworzenia moliwoci
midzynarodowej wsppracy pomidzy regionami.
Propozycja rzdu wywoaa odzew przeciwnikw regionalizacji, uznajcych j bd za
spraw niezbyt wan w kontekcie innych problemw wymagajcych pilnych dziaa, bd
na tyle kosztown, e powinna by odroczona ze wzgldu na trudnoci gospodarcze kraju.
Inni dopatrywali si w regionalizacji zgubnych skutkw dla ledwie raczkujcych samorzdw
lokalnych oraz dla pastwa jako caoci, jego integralnoci, czy wrcz niepodlegoci.
W dyskusji ujawniy si postawy skrajne: albo przerysowywane obawy, zwizane z
doranymi trudnociami lub patrzeniem na spraw przez pryzmat dotychczasowych
dowiadcze centralnie sterowanego pastwa, albo - spodziewane byy atwe i szybkie efekty,
majce niejako automatycznie powsta wraz z powoaniem prowincji czy landw.
Jedni upatrywali w regionalizacji zwikszonych szans wspdziaania z jednoczc si
Europ wanie w wymiarze regionalnym, inni dostrzegali w tym zagroenie dominacj
Niemiec.
To cieranie si odmiennych racji, sprzecznych ze sob statycznych wizji toczyy si
w oderwaniu od konkretnych procesw spoecznych, politycznych i gospodarczych
zachodzcych w kraju, bd odwrotnie - przy absolutyzowaniu cigoci, ewolucyjnoci i
wnioskw z minionych dowiadcze.
Poprzednia reforma administracyjna przeprowadzona w 1975 r. oraz jej skutki
dostarczyy argumentw zwolennikom i przeciwnikom idei regionalizacji kraju. Jedni
wykazywali sztuczno i cakowit niefunkcjonalno istniejcego podziau
administracyjnego, przeciwstawiajc mu wyprbowane na Zachodzie wzory. Drudzy niekiedy
stwierdzali, i ostatnia reforma administracyjna rwnie dokonywana bya pod hasem
zblienia wadzy do obywatela, a w efekcie znaczna cz kompetencji wadzy powiatowej
zostaa przekazana nie do gminy, ale na szczebel wyszy.
Zapewne ani wzory z Zachodu nie s zbyt atwe do zastosowania, ani wnioski z
minionych dowiadcze nie mog by w peni uyteczne, jako nie przystajce do zupenie
odmiennej sytuacji spoeczno-politycznej. Haso zblienia wadzy do obywatela jawnie
zakadao, e wadza jest w stosunku do spoeczestwa daleka i obca, tote naley j do
zblia, a nie przeksztaca, a tym bardziej przekazywa. Podzia administracyjny dokonany
by dla wzmocnienia centralizmu, tworzc z samego zaoenia niestabilne ukady spoeczno-
przestrzenne o niskim stopniu zintegrowania - czsto wrcz przypadkowej przynalenoci do
poszczeglnych wojewdztw. Nawet wnioski dotyczce poprawnego funkcjonowania
jednostek administracyjnych nie mogy by miarodajne, poniewa byo ono sterowane
centralnie, a nie polegao na mechanizmach spoeczno-gospodarczych i sile zbiorowoci
terytorialnych.
Niewtpliwy przeom w zarzdzaniu sprawami lokalnymi, polegajcy na przejciu od
terenowych organw jednolitej wadzy, podporzdkowanej partii, do samorzdu
terytorialnego, nie pocign za sob gruntownych reform administracji rzdowej i zmian w
ustroju terytorialnym.
Rzd J. K. Bieleckiego stara si przygotowa je w taki sposb, aby nie byy one
potraktowane jako narzucone, lecz wychodzce naprzeciw spoecznym deniom. Powoa
wic zesp do opracowania koncepcji przeksztace, ktry zosta zobowizany do
prowadzenia konsultacji spoecznych. Jedn z jej form bya prba rozpoznania opinii wadz
samorzdowych.

Konsultacje z wadzami lokalnymi

Od kwietnia do czerwca 1991 roku uzyskano 801 pisemnych wypowiedzi (czyli ponad
jednej trzeciej) tzw. jednostek podstawowych. Wyraany by w nich stosunek demokratycznie
wybranych wadz lokalnych do idei regionalizacji, preferencje jednego z trzech wariantw
ksztatu ustrojowego przyszych regionw. Przedstawiono trzy warianty:
1. region funkcjonalny grupujcy obszary wok jakiego zadania lub grupy zada;
2. region samorzdowy wyposaony w znaczny stopie samodzielnoci, kompetencj
generaln i wasny aparat wykonawczy;
3. region autonomiczny, dysponujcy ponadto uprawnieniami ustawodawczymi z
zakresem samodzielnoci okrelonym jedynie przez konstytucj.
Trzeci kwesti, poruszan w konsultacjach, bya potrzeba istnienia szczebla poredniego
pomidzy gmin a przyszym regionalnym orodkiem decyzyjnym i jego forma.
Cz pism od samorzdw ograniczaa si jedynie do lakonicznych odpowiedzi na
pytania. Zdecydowana jednak wikszo bardziej lub mniej obszernie uzasadniaa
prezentowane stanowiska w kadej z podejmowanych kwestii, wielokrotnie powoujc si na
konsultacje i dyskusje. Wszystkie te wypowiedzi poddane zostay analizie treci i
obliczeniom statystycznym. Pozwolio to na uchwycenie rozkadw poszczeglnych opinii
oraz ich zrnicowania przestrzennego. Ponadto dziki zarejestrowaniu kontekstu
wypowiedzi mona byo okreli kryteria deklarowanych stanowisk i formuowanych
preferencji, ktre korelowano zarwno pomidzy sob, jak i z kilkoma wskanikami
statystycznymi, obrazujcymi niektre aspekty sytuacji finansowej i spoeczno-gospodarczej
tych miast i gmin, ktrych samorzdy nadesay pisemne wypowiedzi.
Omwione s nastpujce kwestie: stosunek wadz lokalnych do idei regionalizacji;
przestrzenne zrnicowanie poparcia i sprzeciwu wobec jej wdraania; wspwystpowanie
obiektywnych cech miast i gmin z pogldami formuowanymi na ten temat przez ich wadze;
wybory poszczeglnych wariantw ksztatu ustrojowego regionw; opinie na temat szczebli
porednich pomidzy gmin a regionalnym orodkiem decyzyjnym.

Samorzdy lokalne wobec idei regionalizacji

Koncepcja regionalizacji cieszya si poparciem wikszoci (ponad 57%)


samorzdw. W uzasadnieniach takiego stanowiska najczciej odwoywano si do
argumentw politycznych, twierdzc, e wanie regionalizacja byaby kolejnym, krokiem w
kierunku demokratyzacji i decentralizacji. Niemal rwnie liczna grupa uzasadnie
odwoywaa si do wartoci kulturowych i tosamoci regionalnej, tradycji oraz poczucia
wizi z historycznie uksztatowanymi krainami. To wanie one powinny - wedug tych opinii
- decydowa o wytyczaniu granic bardziej lub mniej samodzielnych regionw lub
autonomicznych prowincji. Mniej byo opinii uzasadniajcych potrzeb regionalizacji
domniemanymi wikszymi moliwociami gospodarczego zintegrowania miast i gmin w
wikszych obszarowo i zdolnych do samodzielnoci regionach oraz argumentw
przekonujcych o niezbdnoci dostosowania terytorialnego ustroju do faktycznych zasigw
oddziaywania wielkich miast. Niekiedy zwracano uwag na arbitralno i nieracjonalno
obecnego podziau administracyjnego z 1975 r., zbyt du liczb sztucznie utworzonych
wojewdztw, rozdzielajcych niejednokrotnie obszary naturalnie zintegrowane oraz
wielostronnie skooperowane. Ponadto odwoywano si do opinii i woli spoecznoci
lokalnych, dla ktrych dopatrywano si w regionalizacji rnorodnych bezporednich
korzyci.
Formuujc postulat koniecznoci liczenia si z wol mieszkacw zwracano uwag,
i nie wystarcza biece i fasadowe konsultowanie spraw bezporednio ich dotyczcych,
zwizanych ze zmianami ustroju terytorialnego. Domagano si tworzenia takich moliwoci
prawno-organizacyjnych, ktre pozwalayby na swobodne zrzeszanie si zarwno gmin, jak i
wojewdztw w wiksze jednostki. Niekiedy w wielce rozbudowanych wywodach
podkrelano, e tylko tak przeprowadzona regionalizacja faktycznie moe zbliy struktur
terytorialn Polski do standardw spotykanych na Zachodzie, co stanowi ma warunek
wejcia Polski do europejskiej rodziny regionw. Tylko wwczas regionalizacja sprzyja
moe lokalnej aktywnoci, przedsibiorczoci, inicjatywie.
Co pita wypowied wadz lokalnych wyraa zdecydowany sprzeciw wobec
regionalizacji. Najczciej wystpuje w nich argumentacja, i obecna niestabilna sytuacja
kraju, w szczeglnoci warunki gospodarczego niedowadu wykluczaj wdroenie tej idei.
Natomiast ewentualne prby w tym zakresie pocign za sob wielorakie koszty, ktre naley
oszacowa i powanie bra pod uwag przed podjciem konkretnych rozstrzygni. Obawy
dotyczyy tempa zmian, ktre - prowadzone zbyt popiesznie - wywoayby chaos i oglne
osabienie pastwa.
Cz przeciwnikw regionalizacji staraa si zdemaskowa nieprzygotowanie do tak
daleko idcych reform zarwno w wymiarze koncepcyjnym i organizacyjno-kadrowym, jak i
w sferze psychospoecznej. Pozostaoci dugoletnich nawykw i sposobu mylenia, brak
tradycji demokratycznych oraz niezdolno do dziaania bez odgrnego wsparcia wymagaj -
wedug tych opinii - dugotrwaego procesu uczenia si od podstaw demokratycznego
sposobu rzdzenia i mylenia. Umiejtnoci te z trudem zdobywamy na poziomie lokalnym i
na tym powinno si skoncentrowa.
Kolejne argumenty formuowane przez przeciwnikw regionalizacji wykazyway
zadziwiajc zbieno treci z wypowiedziami zwolennikw. To, co jedni uznawali za
szans, drudzy odbierali jako zagroenie. Tak wic wanie w regionalizacji dostrzegali
grob zahamowania procesu decentralizacji poprzez osabienie samorzdw lokalnych, bo
faktyczne decyzje - jak to formuowano - bd zapaday w regionalnych orodkach
decyzyjnych, a nie na szczeblu lokalnym. Pojawia si moe wwczas niebezpieczestwo
faktycznego ubezwasnowolnienia spoecznoci lokalnych w imi celw nie liczcych si z
ich rzeczywistymi interesami.
Sprzeciw wobec regionalizacji by uzasadniany zagroeniami dla wartoci
kulturowych i terytorialnej tosamoci. Zintegrowane obszary w toku radykalnych reform
zostayby rozparcelowane pomidzy wielkie prowincje. Szczegln argumentacja, czsto
zabarwion emocjami, posugiwali si przedstawiciele tych samorzdw, ktre
reprezentoway spoecznoci z poczuciem terytorialnego upoledzenia. arliwy protest wobec
regionalizacji - zwaszcza gdyby wiza si z podziaem administracyjnym niezgodnym z
lokalnymi predylekcjami - by uzasadniany przewidywaniem pogbienia si dysproporcji
pomidzy regionami, a w ich ramach (na skutek skoncentrowania wadzy i rodkw
finansowych w nowych centrach) pojawieniem si widma szybkiego regresu obszarw
pooonych wobec nich peryferyjnie. Regionalizacja - zdaniem przeciwnikw - nie tylko nie
poprawi fatalnej sytuacji finansowej samorzdw gminnych, ale wrcz j pogorszy. Dlatego
bez jasnego ustalenia zasad podziau rodkw finansowych pomidzy wadz rzdow i
samorzdow nie powinno si podejmowa nie tylko dziaa, ale nawet dyskusji.
Prawie co czwarta wypowied przedstawicieli samorzdw nie wyraaa
jednoznacznego stosunku do idei regionalizacji. Czsto wytykano w nich oglnikowo
sformuowa i niejasno proponowanej koncepcji ustrojowej. Przewanie proponowano
odoenie na dalsz przyszo nie tylko jej realizacji, ale take spoecznej dyskusji (ktr
oceniano jako marnotrawienie czasu i energii). Niejednokrotnie bya ona okrelana jako
temat zastpczy w stosunku do faktycznie istotnych problemw kraju.
Naley podkreli, i prawie dwie trzecie ogu samorzdw lokalnych w Polsce
zaniechao zupenie wypowiadania si w tej sprawie. Niewtpliwie mona to interpretowa
wielorako: jako brak pogldu, jako uznawanie tej kwestii za nie zasugujc na zajcie si ni
w nawale spraw waniejszych i pilniejszych. Moliwa jest rwnie interpretacja, i
nieudzielenie odpowiedzi byo jeszcze jednym symptomem spoecznego niedowadu, inercji,
apatii bd zamykania si w wiecie wasnych spraw i interesw, z powstrzymywaniem si od
czynnego wpywania na bieg zdarze (by moe z powodu braku wiary w skuteczno
oddolnych dziaa).

Przestrzenne zrnicowanie poparcia i sprzeciwu wobec regionalizacji

Idea regionalizacji zyskaa najwiksze, niemal powszechne poparcie w silnych


gospodarczo wojewdztwach katowickim i poznaskim. W nastpnej kolejnoci plasuj si
obszary, na ktrych pozytywny do stosunek wie si z nadziejami na partycypowanie w
domniemanych korzyciach pyncych z przyszej przynalenoci do silnych prowincji
skupionych wok wielkich aglomeracji. Rwnie wysokie poparcie dla regionalizacji
odnotowano w wojewdztwach, w ktrych do powszechnie spodziewano si przywrcenia
podziau terytorialnego sprzed 1975 roku i nadanie orodkom tych wojewdztw rangi stolic
nowych regionw.
Interesujce byy wojewdztwa o rwnej liczbie przeciwnikw i zwolennikw
regionalizacji, co oznacza polaryzacj opinii i ocen lokalnych interesw. Stanowisko w
sprawie ustroju terytorialnego byo tam przewanie uzalenione od szczegowej delimitacji i
ewentualnego wasnego umiejscowienia w przyszej prowincji, zwaszcza w stosunku do
miast, ktre przewidywane byy na regionalne orodki decyzyjne lub na siedziby szczebli
porednich pomidzy nimi a gminami.
Obszary, na ktrych odnotowano nieznaczn liczebn przewag przeciwnikw nad
zwolennikami regionalizacji charakteryzuj si generalnie niskim poziomem urbanizacji.
Tre uzasadnie negatywnego stosunku do regionalizacji zdominowana bya przez dwie
sprawy: koszty reform, a przede wszystkim obawy o pogbianie si w ich konsekwencji
niedorozwoju obszarw sabszych gospodarczo, zwaszcza pooonych peryferyjnie w
stosunku do wielkich aglomeracji miejskich.

Cechy miast i gmin wspwystpujce z rnymi ocenami regionalizacji

Stosunek samorzdw do idei regionalizacji potraktowano jako swoist informacj o


nich samych. Deklarowanie takiego a nie innego stanowiska dokonywao si w konkretnych
warunkach lokalnych, pooenia, wyposaenia, funkcjonowania danej gminy i jej sytuacji
finansowej. Skonfrontowano wic pogldy wadz lokalnych - traktujc je jako swoist
zmienn zalen - z kilkoma wskanikami charakteryzujcymi obszar, ktrym wadaj.
Okazao si, e proporcje zwolennikw i przeciwnikw idei regionalizacji rozkaday
si odmiennie w grupach gmin wyrnionych zarwno ze wzgldu na poziom ich dochodw,
i wydatkw w przeliczeniu na 1 mieszkaca. Odsetek przeciwnikw by istotnie wyszy w
miastach i gminach charakteryzujcych si gorsz sytuacj finansow. Natomiast najwiksze
poparcie reformy ustroju terytorialnego odnotowano w grupie miast i gmin o najwyszym
poziomie wydatkw. Wynika z tego, e w niekorzystnych warunkach finansowych
poszczeglnych rad miejskich i gminnych jej czonkowie czciej ujawniali niech wobec
idei regionalizacji. I odwrotnie - poparcie dla niej deklarowano w tym wikszych proporcjach,
im lepiej radzono sobie finansowo w swoim miecie lub gminie.
Zrnicowanie omawianych ocen okazao si rwnie zbiene z charakterem
jednostek terytorialnych: rolniczym (ktry okrelono wskanikiem procentowego udziau
gruntw ornych w powierzchni jednostki), lub pozarolniczym (okrelonym odsetkami
zatrudnienia w gospodarce uspoecznionej w stosunku do liczby ludnoci w wieku
produkcyjnym). Cechy te wykazuj istotn zbieno ze stosunkiem samorzdw do
regionalizacji. Mona wrcz stwierdzi ich wpyw na opinie dotyczce reform. Stwierdzenie
to dokumentowao stan zych nastrojw w zbiorowociach terytorialnych zwizanych z
rolnictwem bez alternatywnych rde utrzymania (w gospodarce uspoecznionej). Brak
akceptacji oraz jawnie deklarowany sprzeciw wobec kolejnego eksperymentu, ktry by
oceniany w gminach rolniczych jako wymierzony przeciwko ich interesom, nakazywa nie
tylko szczegln ostrono w podejmowaniu rozstrzygni w zakresie tu opisywanym, ale
sygnalizowa piln potrzeb zaprezentowania przejrzystych wizji przyszoci i programw
dziaania wobec rolnictwa. Niejasno w tym zakresie wywoywaa stany gbokiej frustracji,
apatii, bd te zniecierpliwienia i zdesperowania ludnoci rolniczej. Odczytywanie
zamierze reformatorskich rzdu w kategoriach zagroenia byo wic w tych zbiorowociach
powszechne, dlatego te konkretne poczynania - nawet gdy obiektywnie byy dla nich
korzystne - musiay by poprzedzone szeroko zakrojon akcj informacyjn i wyjaniajc:
cele, zaoenia, rodki, bilans korzyci i kosztw. Wtedy dopiero moliwe byoby pozyskanie
sobie sojusznikw i faktycznych realizatorw formuowanych koncepcji. A jednym z
gwnych zada stawianych przed reform ustroju terytorialnego bya rnie okrelana
aktywizacja, stworzenie sprzyjajcych warunkw dla kreatywnoci i przedsibiorczoci.
W dalszej analizie posuono si dwoma wskanikami mierzcymi niektre, atwo
uchwytne symptomy przedsibiorczoci poza rolnictwem. Wzito pod uwag sfery
prywatnego handlu i rzemiosa (pierwsza mierzona zatrudnieniem w handlu rynkowym na
1000 mieszkacw, druga - stosunkiem liczby prywatnych zakadw rzemielniczych do
liczby ludnoci). W obu przypadkach hipoteza o wspwystpowaniu przedsibiorczoci z
pozytywnym stosunkiem do idei regionalizacji uzyskaa pene potwierdzenie. Wrd miast i
gmin charakteryzujcych si wyszym poziomem przedsibiorczoci istotnie wicej byo
zwolennikw, a mniej przeciwnikw regionalizacji kraju. Nie ulega wtpliwoci, e
poprzednio opisana sytuacja finansowa (a cilej wysoko dochodw) miast i gmin zaley w
znacznym stopniu od wpyww uzyskiwanych z tego wanie sektora gospodarki. Mona
wic mwi o istnieniu syndromw cech, ktre wspwystpuj ze sob i wspokrelaj
sytuacj w gminie. Szczeglnie trafnym wskanikiem zdaje si by w tym wzgldzie saldo
migracji. C moe bowiem stanowi lepsze kryterium globalnej oceny danego terenu ni
fakt, e ludzie do napywaj lub ze uciekaj? Proporcje zwolennikw, przeciwnikw i
nieprzekonanych wobec idei regionalizacji ksztatoway si zasadniczo odmiennie w
sytuacjach ujemnego, zerowego i dodatniego salda migracji. Symptomy destabilizacji i
warunki oglnego niedorozwoju stanowiy powane ograniczenie moliwoci realizacji
reform. I odwrotnie - wraz z poczuciem stabilizacji, a zwaszcza przejaww zmian na lepsze
wzrastay skonnoci reformatorskie i gotowo do wspdziaania w ich wdraaniu.
Ze wzgldu na to, e znaczna cz ruchw migracyjnych powodowana bya brakiem
odpowiednich (lub jakichkolwiek) moliwoci znalezienia staej pracy, specjaln uwag
zwrcono na odmienno kryteriw ocen regionalizacji w zalenoci od tego czynnika.
Okazao si, e z wysokoci odsetka zatrudnionych (w gospodarce uspoecznionej w grupie
wieku 18-64 lata) wspwystpoway odmienne kryteria stosunku do regionalizacji. Im
wskanik ten by niszy, tym czciej przywizywano wag do spraw przyziemnych,
odczuwanych bezporednio - a wic trudnoci finansowych oraz obaw o pogbianie si
dysproporcji w poziomie rozwoju. Natomiast tam, gdzie zatrudnienie byo wysze i
moliwoci w tym wzgldzie szersze, kryteria czciej dotyczyy spraw politycznych
(decentralizacja) oraz spoeczno-kulturowych (identyfikacja z regionem itp.).
W tym kontekcie ponownie pojawia si sprawa wsi i rolnictwa. Naley bowiem
nadmieni, i wbrew oczekiwaniom nie stwierdzono istotnie odmiennego stosunku do
regionalizacji w gminach o statusie miejskim i wiejskim; proporcje deklarujcych si jako
zwolennicy i przeciwnicy rozkaday si niemal identycznie w miecie i na wsi. Natomiast
zrnicowane okazay si kryteria, a cilej - tre formuowanych argumentw. W miastach
czciej ni na wsi odwoywano si do wartoci kulturowych i historycznych oraz regionalnej
tosamoci, a nastpnie do woli konkretnych spoecznoci lokalnych. Na wsi czciej
przywizywano wag do spraw ekonomicznych, podnoszc problem kosztw reformy w
kontekcie trudnoci gospodarczych kraju, niezadowalajcej i niejasnej sytuacji finansowej
samorzdw. Wycigano zatem wniosek, e problemy te wzmog si jeszcze w przyszych
regionach, tych zwaszcza, ktre bd startoway z najgorszych pozycji, zajmowanych przez
gminy rolnicze.
Oprcz koncentrowania si na sprawach trudnoci gospodarczych wielce
symptomatyczne by brak zainteresowania bd w ogle dla projektowanych reform, bd dla
spraw wykraczajcych poza interesy lokalne. Wymagao to zwrcenia uwagi przed
przystpieniem do omawiania odpowiedzi na drugie pytanie, zadane samorzdom lokalnym,
dotyczce opowiedzenia si za jednym z trzech wariantw regionalizacji. Niemaa bowiem
cz wadz lokalnych wypowiadaa si niekonsekwentnie: jedni deklarujc si jako
zwolennicy regionalizacji odrzucali nastpnie wszystkie proponowane jej warianty, inni
odwrotnie - krytycznie oceniajc lub poddajc w wtpliwo sam ide, nastpnie
jednoznacznie opowiadali si za ktrym z wariantw - niekiedy najdalej idcym
(autonomicznym).
Warianty regionalizacji

W wypowiedziach nadsyanych przez wadze lokalne najczciej (w jednej trzeciej)


powstrzymywano si od wyraenia opinii na temat poszczeglnych wariantw regionalizacji.
Natomiast najwicej zwolennikw zyska sobie region typu samorzdowego (27,6%), a
nastpnie region w peni autonomiczny (26,2%); najmniej wskaza pado na region
funkcjonalny (9,7%), przy czym cz jego zwolennikw zaznaczaa, e naley go traktowa
jedynie jako rozwizanie przejciowe w drodze do wikszej autonomii. Preferencje te
rozkaday si, odmiennie wrd zwolennikw oraz przeciwnikw idei regionalizacji. Ci
pierwsi najliczniej wybierali wariant regionu autonomicznego, a nastpnie samorzdowego;
cz bya niezdecydowanych, natomiast kilkakrotnie rzadziej ni inne preferowany by typ
regionu funkcjonalnego.
Przeciwnicy idei regionalizacji w wikszoci odrzucali wszystkie warianty, a samo
pytanie o wskazanie preferowanego typu regionu uznawali za bezprzedmiotowe,
przedwczesne, wymagajce dopracowania koncepcji ustroju pastwa itd. Jednake co trzecia
wypowied wyraajca sprzeciw wobec regionalizacji zawieraa stwierdzenia formuowane
warunkowo. Jeli - jak to czsto okrelano - bdzie musiao doj do realizacji reformy
ustroju terytorialnego, to wskazywano najczciej na typ regionu samorzdowego.
Preferencje poszczeglnych rozwiza ksztatu ustrojowego regionw analizowano
rwnie z punktu widzenia zrnicowania przestrzennego. Zwolennicy regionu
funkcjonalnego charakteryzowali si znacznym rozproszeniem w kraju. (Tylko w dwch
wojewdztwach wystpowao powyej piciu wskaza na taki ksztat ustrojowy przyszych
regionw). Podobnie rwnomiernie rozmieszczeni byli w kraju zwolennicy regionu
funkcjonalnego.
Najbardziej klarowne byo przestrzenne skupienie zwolennikw regionalizacji idcej
w kierunku penej autonomii. Zdecydowanie najliczniej bya ona popierana w silnych,
wyranie uksztatowanych regionach: Grnego lska, Wielkopolski, Dolnego lska,
przylegajcej do nich Ziemi Kaliskiej (woj. kaliskie i sieradzkie), a generalnie - na obszarach
skupionych wok dobrze funkcjonujcych aglomeracji. Preferencje wariantu regionalizacji
rnicowane byy w zalenoci od moliwoci finansowych miast i gmin, mierzonych
wysokoci ich wydatkw w przeliczeniu na 1 mieszkaca. Im te moliwoci byy mniejsze,
tym czciej wskazywano na wariant funkcjonalny i towarzyszya temu zwikszona obawa
przed daleko idc autonomi regionw. Z kolei wariant autonomiczny czciej ni inne by
preferowany w tych miastach i gminach, ktre charakteryzoway si wysokim pozarolniczym
zatrudnieniem w gospodarce uspoecznionej. Czynnik ten wyranie rnicowa sposb
argumentowania i bardziej szczegowe propozycje rozwiza w reformowaniu ustroju
terytorialnego. W grupach miast i gmin o wysokim zatrudnieniu pozarolniczym rzadziej
wystpoway skonnoci zachowawcze, przywizywanie wagi do przejciowych trudnoci i
kosztw reform, natomiast czciej postulowano radykalno przeksztace, a take
odwoywanie si do woli spoecznoci lokalnych.
Wedug opinii tych samorzdw, ktre uznaway, e naley konsekwentnie
postpowa zgodnie z wol spoeczn, nie powinno si zmierza za wszelk cen do
unifikacji i identycznego podejcia do przestrzennie zrnicowanej rzeczywistoci, lecz
umoliwi rwnoczesne powstawanie odmiennych typw regionw. Polegaoby to na
przenoszeniu ze szczebla centralnego na poszczeglne regiony kompetencji rzeczowych i
finansowych w stopniu nader rnym, uzalenionym od faktycznych moliwoci ich
skuteczniejszego wykorzystania w wymiarze regionalnym. Wwczas na przykad Grny
lsk i Wielkopolska mogyby natychmiast sta si silnymi autonomicznymi prowincjami,
podczas gdy obszary najsabiej rozwinite zrzeszayby si w grupy wojewdztw dla
wspdziaania w realizacji wsplnych zada. Ponadto pojedyncze wypowiedzi przykadajce
najwiksz wag do realizowania woli spoecznej, proponoway, aby w tak wanych
sprawach nie ogranicza si do konsultacji z organami przedstawicielskimi, ale - zwaszcza w
sytuacjach znacznych rnic pogldw - przeprowadza referendum. Saldo migracji
wykazao istotny zwizek z oglnym nastawieniem do reform. W miastach i gminach, w
ktrej przybierao ono wartoci ujemne, relatywnie czciej wystpowao odwoywanie si do
kryteriw finansowych oraz ujawniane byy tendencje zachowawcze, tam natomiast gdzie
jego wartoci byy dodatnie, zdecydowanie przewaay postulaty radykalnych reform.
Idea regionalizacji natrafia na szczeglnie podatny grunt na tych terenach, ktre
stanowiy bezporednie strefy wpyww wielkich, w miar dobrze funkcjonujcych
aglomeracji miejskich. Takie wanie miasta przewanie wskazywano w wypowiedziach
wadz lokalnych na podane stolice przyszych regionw. Tylko niespena 15% samorzdw
wyraao wol przynaleenia do regionw, w ktrych orodkami decyzyjnymi mogy by
miasta liczce poniej 300 tys. mieszkacw. Interesujca okazaa si zbieno sytuacji
finansowej indagowanych rad miejskich i gminnych z powyszymi preferencjami. Okazao
si bowiem, e wskazywanie na mniejsze miasta wspwystpowao z gorsz sytuacj
finansow poddanych analizie jednostek. Niewtpliwie oznacza to istnienie zwizku
pomidzy peryferyjnym pooeniem i poziomem ubstwa danego terenu. Jednake w wyniku
przestrzennego wyspecyfikowania tych obszarw, na ktrych odnotowano preferowanie
stosunkowo mniejszych orodkw, okazao si, e s to przede wszystkim bezporednie strefy
wpyww tych miast, ktre byy stolicami wojewdztw przed 1975 rokiem (Kielc, Rzeszowa,
Zielonej Gry, Opola, Olsztyna). Znaczna cz wypowiedzi prezentujcych takie pogldy
miaa charakter polemiczny z rnymi doniesieniami prasowymi o autorskich koncepcjach
podziau terytorialnego. Wytykano im kadorazowo nieuwzgldnianie specyfiki kulturowej,
jednorodnoci funkcjonalnej jakiego terenu, jego zintegrowania, odrbnoci itp., a nastpnie
- w oparciu o przyjte tezy - krelone byy wasne koncepcje z wytyczeniem granic regionu
skupionego wok preferowanego - przewanie najbliszego orodka miejskiego.

Opinie na temat szczebla pomidzy orodkiem regionalnym a gmin

Ostatnia kwestia, co do ktrej zasigano opinii samorzdw terytorialnych, dotyczya


szczebla poredniego pomidzy gmin a regionalnym orodkiem decyzyjnym. Zdecydowana
wikszo wypowiedzi powicaa wiele uwagi, niejednokrotnie wycznie na niej si
koncentrujc. Dla samorzdw niektrych gmin (zwaszcza wiejskich) mniej wany by
bowiem ksztat ustrojowy i przynaleno terytorialna do takiego czy innego regionu, istotne
byo natomiast wzmocnienie wizi z miejskim orodkiem ponadlokalnym, bezporednio
obsugujcym otaczajce go tereny.
Najwicej zwolennikw (ponad 30% odpowiedzi) zyskao sobie rozwizanie czce
na szczeblu porednim organ samorzdowy oraz administracji pastwowej. Tylko nieliczne
wadze lokalne (10%) opowiaday si za przeduaniem istnienia wojewdztw z 1975 r., przy
czym przewanie miao to zwizek z ujawnianymi skonnociami zachowawczymi,
postulowaniem umiarkowanego tempa i ewolucyjnoci zmian.
Szczeglnie interesujce s dwie inne kategorie do licznych wypowiedzi na ten
temat. Pierwsza wyraaa pogld, e szczeblem porednim midzy orodkiem regionalnym a
gmin powinny by jedynie samorzdowe zwizki gmin (ponad 11%); druga zupenie
negowaa potrzeb istnienia szczebla poredniego w jakiejkolwiek formie (prawie 14%
odpowiedzi). Ten ostatni pogld najczciej wystpowa w szerszym kontekcie, towarzyszc
opowiadaniu si za niewielkimi regionami skupiajcymi dwa do trzech dotychczasowych
wojewdztw. Takie najbardziej skrajne stanowisko czciej odnotowano na wsi ni w
miastach. Kontekst wypowiedzi wiadczy o przywizywaniu mniejszej wagi do ksztatu
ustrojowego i przestrzennego regionw, bo za najistotniejsze uznawane byo takie
funkcjonowanie jednostek podstawowych, by obywatele mogli na szczeblu lokalnym zaatwi
wszystkie indywidualne sprawy administracyjne bez potrzeby udawania si z nimi do powiatu
czy wojewdztwa.
Jedna trzecia wypowiadajcych si wadz lokalnych nie odnosia si w ogle do
powyszych spraw, przy czym o ile cz spord nich wyjaniaa brak swojego zdania
niedostatecznym poinformowaniem, zbyt krtkim terminem wyznaczonym na odpowied itp.,
o tyle niektre wypowiedzi zawieray mocne sformuowania okrelajce cay proces
konsultacji jako zadawanie zastpczego tematu, a nawet wyraay podejrzenie, e moe on
stanowi element przetargowy w nadchodzcej kampanii wyborczej do parlamentu.
Wytykano, e tak przygotowywany nowy podzia terytorialny konstruowano z punktu
widzenia interesw rzdu (jego odcienia od odpowiedzialnoci), a nie dla dobra lokalnych
spoecznoci - std odmowa odpowiedzi na pytania szczegowe.
Ta wanie sprawa: interes lokalny by gwnym, a czsto jedynym kryterium
formuowanych ocen i preferencji. Niekiedy by on stawiany jawnie i nazywany po imieniu, a
poparcie deklarowane warunkowo (np. zalenie od przyszej przynalenoci regionalnej,
lokalizacji stolicy regionu lub powiatu w miecie darzonym predylekcj, czsto jednak bray
gr nawyki z przeszoci i sprawy wasnych interesw owijane byy w ideologiczn
frazeologi. Cz wadz lokalnych gloryfikujcych regionalizacj spodziewaa si po niej
zapewne zbyt wielu (zwaszcza natychmiastowych, automatycznie powstaych) korzyci, inna
cz - gwnie w gminach stojcych przed wielk niewiadom z uwagi na pooenie poza
strefami bezporednich wpyww wielkich aglomeracji - demonizowaa jej negatywne skutki
dla samorzdw, a jeszcze inna - zwaszcza z niewielkich orodkw wojewdzkich -
roztaczaa katastrofalne nastpstwa dla pastwa, ktre nigdy nie powinno by rozbijane na
dzielnice.
Wikszo wypowiedzi charakteryzowao poczucie podmiotowoci i oddolnej siy,
jednak ze wiadomoci, i nie jest ona wszechmocna, e istnieje problem, wymagajcy
rozwaenia rnych racji, poszukiwania kompromisw i wsplnego przedyskutowania.
Prezentowano wic wasne pogldy (niekiedy wypracowane na dugotrwaych sesjach), z
podkreleniem, i rozwaano w nich szerszy kontekst zarwno w sensie politycznym, jak i
przestrzennym.
Ten pierwszy etap konsultacji z demokratycznie wybranymi przedstawicielami
lokalnej wadzy - poza wynikami informujcymi o rozkadach opinii - przynis wic efekty
daleko waniejsze, przyczyniajc si do wzmoenia zbiorowej troski o przyszo i formy
wsprzdzenia wasnym krajem w taki sposb, by naturalne konflikty pomidzy interesami
lokalnymi, regionalnymi i interesem pastwa mona byo minimalizowa i rozwizywa.
Orodki regionalne w opiniach samorzdw 17

Znaczna cz nadesanych przez samorzdy pism nie ograniczaa si jedynie do


lakonicznych odpowiedzi na pytania, ale prezentowaa szersze pogldy, wrd ktrych
szczeglne miejsce odgryway dywagacje na temat podanej (przez samorzdy)
przynalenoci swojego miasta czy gminy do przyszych regionw. Zagadnienie to byo o tyle
wane, e trway prace specjalnej komisji nad projektem delimitacji przyszych regionw, a
ostatnia jego wersja przewidywaa 12 nastpujcych orodkw regionalnych: Szczecin,
Gdask, Olsztyn, Biaystok, Pozna, d, Warszawa, Lublin, Wrocaw, Katowice, Krakw,
Rzeszw.
Niewtpliwie mona stwierdzi do znaczn zbieno owego projektu z
preferencjami samorzdw, w ktrych zdecydowanie dominoway wielkie aglomeracje
miejskie: Warszawa, Pozna, Gdask, Krakw, Katowice, Lublin, Wrocaw, Szczecin, d
oraz Biaystok. Wok tych dziesiciu miast historycznie uksztatoway si strefy wpyww,
ktrych oglne wytyczenie nie budzio istotnych wtpliwoci. Uwag zwrcia rozbieno
preferencji w wojewdztwach poudniowo-wschodniej Polski, ktra wynikaa z dnoci do
znacznej liczby samorzdw rozsianych na caym obszarze Maopolski do znalezienia si w
jednym regionie ze stolic w Krakowie. Uwidoczniona bya w ten sposb pewna sabo
Rzeszowa, ktry - bdc zaledwie 150-tysicznym miastem - przewidywany by na orodek
regionalny. Podobna sytuacja miaa miejsce w przypadku prowincjonalnego Olsztyna (160
tys. mieszkacw), ktry przewidywano na orodek rozlegego regionu Warmii i Mazur.
Obydwa powysze miasta nie rni si ani wielkoci, ani moliwociami rozwoju,
ani liczb wskaza przez samorzdy od kilku innych byych orodkw duych wojewdztw
sprzed 1975 roku: Bydgoszczy, Opola i Kielc. Przede wszystkim jednak zasigi
oddziaywania wszystkich tych miast - okrelone pooeniem gmin miejskich i wiejskich,
ktrych samorzdy wyraay wol podniesienia ich do rangi orodkw regionalnych -
ograniczay si w zasadzie do terenw najbliszych (rzadko przekraczajc granice
wojewdztw z 1975 r.).
Idea regionalizacji natrafia na szczeglnie podatny grunt na terenach stanowicych
bezporednie strefy wpyww wielkich, w miar dobrze funkcjonujcych aglomeracji
miejskich. Miasta te do zgodnie wskazywano w wypowiedziach wadz lokalnych jako

17 Fragmenty tekstu opublikowanego w pimie Wsplnota 1992, nr 15-16, s. 15.


podane stolice przyszych regionw. Wrd oglnej liczby wyraanych preferencji tylko
niespena 15% samorzdw wyraao wol przynaleenia do regionw, w ktrych orodkami
decyzyjnymi byyby miasta liczce poniej 300 tys. mieszkacw. W wyniku przestrzennego
wyspecyfikowania obszarw, na ktrych odnotowano preferowanie stosunkowo mniejszych
orodkw, okazao si, e s to przede wszystkim bezporednie strefy wpyww tych miast,
ktre byy stolicami wojewdztw przed 1975 rokiem.
Mona zatem byo przewidywa, i szczeglne trudnoci spoecznej akceptacji
projektw nowego podziau wystpi w pobliu byych orodkw regionalnych, nie
przewidzianych do penienia takiej roli (Bydgoszcz, Opole, Kielce). Podobne trudnoci
mona byo przewidywa na obszarach stanowicych ogniska sprzeciwu wobec idei
regionalizacji. Dotyczyo to na przykad wojewdztw: suwalskiego i pilskiego. (W projekcie
podziau regionalnego pierwsze z nich przypisano do odlegego Olsztyna, drugie za ulegao
rozbiorowi na trzy czci). Na tego typu terenach odnotowano najwicej wypowiedzi
samorzdw przeciwstawiajcych si reformie.
Cz wypowiedzi ujawnia przywizywanie niewielkiej wagi do ksztatu ustrojowego
i przestrzennego regionw. Za najistotniejsze uznawane byo takie funkcjonowanie jednostek
podstawowych, by obywatele mogli na szczeblu lokalnym zaatwi wszystkie indywidualne
sprawy administracyjne. Nierzadko wysuwano postulat, by w sprawach zwizanych z
delimitacj nowych jednostek administracyjnych, decydujcy gos nalea do
zainteresowanych gmin. Przykre dowiadczenia zwizane z arbitralnym i raco nietrafnym
wytyczaniem granic wojewdztw, a zwaszcza rejonw, wzmagay niepokj wielu wadz
lokalnych. Std nadzwyczaj czste opowiadanie si za przywrceniem sprawdzonych
ukadw spoeczno-przestrzennych. W przypadku gmin wiejskich samorzdy wypowiaday
si czciej na temat wzmocnienia wizi miejskich orodkw ponadlokalnych z otaczajcymi
go gminami ni o regionach.
Warto odnotowa gosy pochodzce z terenw, na ktrych zarysoway si
rozbienoci pogldw, interesw i de. Jako jedyn moliwo rozwizania problemu
delimitacji proponowano tam zorganizowanie plebiscytu, wyraajcego wol lokalnych
spoecznoci, gwarantujcego akceptacj, a tym samym zwikszenie szans pomylnego
przebiegu procesw integracyjnych i spoecznego wspdziaania.
Potrzeba istnienia powiatw w opiniach wadz lokalnych 18

Zbiorowoci ludzkie wystpuj zawsze w jakiej relacji do przestrzeni, ktra jest


przeze zamieszkiwana, ksztatowana i uytkowana. W strukturze osadnictwa szczegln rol
odgrywaj orodki miejskie - integrujce otaczajcy je teren (okrelany jako zaplecze,
strefa wpywu, zasig oddziaywania). Oferowane przez miasto wartoci maj bowiem
charakter ponadlokalny, a miejskie centrum stanowi symboliczn wasno nie tylko
mieszkacw samego miasta, ale take rozsianych wok niego zbiorowoci lokalnych, dla
ktrych jest ono stosunkowo atwo dostpne.
Wszystko to sprawia, e rozproszona w mniejszych jednostkach sie osadnicza skupia
si w pewne spoeczno-przestrzenne caoci wanie wok miast. Niegdy polegao to
gwnie na koniecznej wymianie dbr, obecnie wspzaleno gospodarcza nie jest ju tak
cisa, jednak oddziaywanie miast w sferze spoecznej i kulturowej nie tylko nie ulego
zmniejszeniu, ale raczej si wzmogo. Upowszechniy si bowiem te potrzeby, ktrych
zaspokojenie jest moliwe dziki instytucjom i urzdzeniom zlokalizowanym w miastach.
W dugoletniej historycznej tradycji orodkami wizi spoeczno-gospodarczej,
kulturalnej i politycznej byy w Polsce stolice powiatw. Zlikwidowaa je wprowadzona przez
ekip E. Gierka reforma administracyjna w 1975 r. Niewtpliwie przyczynio si to nie tylko
do podupadania maych orodkw ponadlokalnych, ale przede wszystkim do stopniowego
obumierania funkcjonalno-przestrzennych ukadw, ktre - niekiedy przez wieki ksztatowane
- brutalnie rozparcelowano pomidzy nowe jednostki administracyjne.
Potrzeba przywrcenia ponadlokalnych ukadw podnoszona bya z rnych stron od
chwili rozpoczcia spoecznej dyskusji nad przeksztaceniami ustrojowymi kraju i
koniecznoci decentralizacji wadzy. Fundamentem w budowie nowego ustroju
terytorialnego byo powstanie demokratycznie wybranych samorzdw lokalnych.
Nadesane wypowiedzi samorzdw zostay poddane analizie socjologicznej
uwzgldniajcej zrnicowanie przestrzenne oraz wspwystpowanie z odmienn sytuacj
spoeczno-gospodarcz gmin zrnicowania opinii na temat potrzeby istnienia
ponadlokalnych ukadw nowego ustroju terytorialnego (powiatw).
Na tej wanie sprawie - niekiedy wycznie - koncentrowaa si uwaga samorzdw,
wypracowujcych swj pogld czsto na specjalnych, dugotrwaych i burzliwych sesjach.

18Fragmenty tekstu opublikowanego w pimie Wsplnota, 1992, nr 33, s. 12-13 pod tytuem: Jeden szczebel czy
dwa? Potrzeba istnienia powiatw w opiniach wadz lokalnych.
Dla niektrych samorzdw (zwaszcza wiejskich gmin) ksztat ustrojowy i przynaleno do
takiego lub innego regionu bya spraw drugoplanow w stosunku do kwestii powiatu i jego
granic.
Jedna trzecia nadesanych wypowiedzi (33,6%) nie wyraaa jednoznacznego pogldu
lub w ogle nie odnosia si do omawianej kwestii, uzasadniajc to przewanie zbyt krtkim
terminem na przemylan i przedyskutowan w terenie odpowied. Ponadto jako brak
opinii kwalifikowano te wypowiedzi, w ktrych uzaleniano swoje stanowisko od podanej
(czsto bardzo wyszukanej) delimitacji przyszego wasnego powiatu, a take od
umiejscowienia reformy w odlegej przyszoci.
Najwiksz liczb gosw (ponad 31%) zyskao sobie rozwizanie polegajce na
wprowadzeniu powiatu - starostwa, czcego organy samorzdowe oraz administracji
pastwowej, przy czym prawie zawsze - jeli poruszana bya sprawa granic - nawizywano do
ksztatu powiatw sprzed 1975 roku, a tylko nieliczni przywoywali obecnie istniejce rejony
administracyjne. Ponad 11% opowiedziao si za potrzeb istnienia szczebla poredniego, ale
jedynie w formie zwizku gmin, ktry - co niekiedy podkrelano - nie musi by obligatoryjny,
ale stanowi ma wyszy szczebel samorzdu, zorganizowane wspdziaanie podmiotw
lokalnych. Czsto formuowano przy tym postulat, by uwzgldnia wol lokalnych
spoecznoci nie tylko przez biece, fasadowe konsultowanie projektowanych zmian, ale by
stworzy takie moliwoci prawno-organizacyjne, ktre pozwol na swobodne zrzeszanie si
gmin w wiksze jednostki.
Niejednorodne w wikszoci lakoniczne odpowiedzi (na jedno tylko oglne pytanie o
wyobraenie sobie zasigu, ustroju i kompetencji szczebla poredniego) nie stanowi
dostatecznego materiau dla podjcia problematyki preferowanego przez samorzdy ustroju
powiatu, starostwa, czy zwizku gmin. Mona wszake jednoznacznie stwierdzi, e ponad
42% spord ponad 800 wadz lokalnych wyraaa ju przed rokiem potrzeb istnienia -
rnie rozumianego - szczebla ponadlokalnego.
Wypowiedzi deklarujce sprzeciw wobec ich wprowadzania byy prawie dwukrotnie
mniej liczne (24%). Skadao si na nie z jednej strony negowanie potrzeby istnienia
jakichkolwiek szczebli porednich nawet w przypadku ograniczenia liczby regionw do
kilkunastu (prawie 14% wypowiedzi), a z drugiej - opowiadanie si przeciw wszelkim
reformom ustroju terytorialnego i zachowaniem w tym wzgldzie status quo (ponad 10%). W
pierwszej z tych grup najczciej wyraano obawy przed zdominowaniem gmin przez powiat
i wrcz ubezwasnowolnieniem spoecznoci lokalnych. W drugiej koncentrowano si
gwnie na zagroeniu przeduajcym si chaosem, kosztach reform (w sytuacji
gospodarczego niedowadu kraju), a jednoczenie zudnoci hase, w imi ktrych
podejmuje si cae to przedsiwzicie. Podkrelano nieprzygotowanie do reform zarwno w
wymiarze koncepcyjnym i organizacyjno-kadrowym, jak i w sferze psychospoecznej.
Deklarowanie danego stanowiska w sprawie regionalizacji oraz szczebla poredniego
dokonywao si w konkretnych warunkach lokalnych, pooenia, wyposaenia,
funkcjonowania danej gminy, czy wreszcie jej sytuacji finansowej. Skonfrontowano wic
pogldy wadz lokalnych - traktujc je jako swoist zmienn zalen - z kilkoma wskanikami
charakteryzujcymi obszar, ktrym one wadaj.
Okazao si, e o ile proporcje zwolennikw i przeciwnikw regionalizacji rozkaday
si istotnie odmiennie w grupach gmin wyrnionych ze wzgldu na ich sytuacj finansow,
rny charakter (rolniczy i pozarolniczy), saldo migracji, poziom zatrudnienia w gospodarce
uspoecznionej, czy przedsibiorczoci w sferze prywatnego handlu i rzemiosa, o tyle opinie
na temat potrzeby istnienia powiatu rozkaday si w tych grupach niemal rwnomiernie.
Niewielkie, aczkolwiek widoczne zrnicowanie deklarowania si jako zwolennicy
lub przeciwnicy wprowadzania szczebli porednich uchwycono w grupach gmin
wyrnionych ze wzgldu na dwie cechy wadanych przeze gmin: poziom zamonoci
mierzony wielkoci dochodw wasnych gmin (w przeliczeniu na 1 mieszkaca) oraz saldo
migracji.
Odsetki zwolennikw powiatw kadorazowo byy wysze w grupach gmin
uzyskujcych wiksze dochody, a z kolei deklarowana niech wobec wprowadzania szczebla
poredniego w najwikszym stopniu wystpuje w grupie gmin najuboszych.
Prawdopodobnie wan rol odgrywaa tu obawa przed koniecznoci utrzymywania
przyszych powiatw z obiektywnie skromnych budetw gminnych.
Saldo migracji, bdce syntetycznym wskanikiem globalnej oceny danego terenu,
wyranie rnicuje negatywny stosunek wadz lokalnych do idei wprowadzenia powiatu. W
warunkach ujemnego salda migracji, zwizanego przewanie z niedorozwojem danego terenu,
czciej ni w przypadku rwnowagi demograficznej, a tym bardziej wzmoonego napywu
ludzi, wystpuje sprzeciw wobec tego rodzaju reform.
Zwaywszy, e podobne zalenoci skonstatowano w przypadku idei regionalizacji,
mona stwierdzi, e skonnociom reformatorskim samorzdw sprzyjaa relatywnie dobra
sytuacja spoeczno-gospodarcza wadanej gminy. Natomiast trudnoci w tym zakresie
stanowiy powane ograniczenie gotowoci do akceptacji (a zapewne i wspdziaania w
realizacji) reform ustroju terytorialnego.
Szczeglnie interesujce byo regionalne zrnicowanie opinii na temat potrzeby
istnienia powiatw, a wic przestrzenne zlokalizowanie reformatorskiego lobby z jednej
strony, a z drugiej - skupisk przeciwnikw. Opowiadajcy si za wprowadzeniem szczebla
poredniego jako powiatw-starostw, bd samorzdowych zwizkw gmin, grupowali si
przede wszystkim w poudniowo-zachodniej czci Polski - na Grnym i Dolnym lsku
(wojewdztwa: katowickie, zielonogrskie, legnickie, wabrzyskie) oraz w Wielkopolsce
(wojewdztwa: poznaskie, leszczyskie, kaliskie). Druga grupa zwolennikw
skoncentrowana bya na Mazowszu (otaczajce Warszaw wojewdztwa: siedleckie i
ciechanowskie, a take omyskie i ostrockie). I wreszcie trzecia, do liczna grupa
poplecznikw tej idei, zgrupowana bya w poudniowo-wschodniej czci kraju
(wojewdztwa: kronieskie, przemyskie i rzeszowskie). W woj. kieleckim z nader liczn
grup zwolennikw wprowadzenia powiatw wspwystpowao jeszcze wicej oponentw.
Rozbieno lokalnych predylekcji bya charakterystyczna nie tylko dla woj.
kieleckiego. Podobny rozdwik wystpi w woj. kaliskim, siedleckim, ciechanowskim i kilku
innych - w tym rwnie w Wielkopolsce. Tworzeniu si propowiatowego lobby i
nabieraniu przez spraw rozgosu towarzyszyo wic uaktywnianie si na danym terenie
oponentw. Natomiast w sytuacji braku szerszego zainteresowania tych pierwszych nie byo
rwnie odzewu tych ostatnich.
Szczeglnie wysokie odsetki (60-100%) - tak zwolennikw, jak i przeciwnikw -
wystpoway w tych wojewdztwach, z ktrych odpowiedzi byo stosunkowo mao. Chodzi o
dosownie pojedyncze gosy za powiatem w wojewdztwach: chemskim, koszaliskim,
toruskim, a przeciw - w woj. stoecznym. Natomiast zdecydowana przewaga popierajcych
wdraanie tej idei, przy szerszym zainteresowaniu spraw, wystpia przede wszystkim w
zachodniej czci Polski (zwaszcza Grny i Dolny lsk oraz Pomorze Zachodnie), a take
na jej kracach poudniowo-wschodnich.
Jeliby pomin wojewdztwa, z ktrych w ogle nie nadesano odpowiedzi
(biaostockie, jeleniogrskie, lubelskie, skierniewickie), to do jednoznacznie uwidocznia
si w opiniach samorzdw przewaga gosw za powiatem w wikszoci wojewdztw. Gosy
przeciwne, oprcz pojedynczej wypowiedzi z woj. warszawskiego, nigdzie nie stanowiy
wicej ni 45% ogu wypowiedzi. Ujawniy si jednak tereny, na ktrych proporcja
pomidzy zwolennikami i przeciwnikami ksztatowaa si z przewag (aczkolwiek niezbyt
wielk) tych ostatnich. Byy to wojewdztwa ciany Wschodniej: bialskopodlaskie i
zamojskie, sygnalizowane wczeniej kieleckie i radomskie, a take kaliskie i piotrkowskie.
Pewnym wyjanieniem tej konstatacji moe by fakt, e we wszystkich powyszych
przypadkach sprzeciw nie tylko wobec powiatw, ale w ogle reformy administracyjnej,
wiza si z opowiadaniem si wadz lokalnych za pozostawieniem status quo. W
wypowiedziach nie ukrywano poczucia zagroenia swoich interesw. Domniemywano
bowiem, e ich konsekwencj byaby utrata przez Kielce, Kalisz, Piotrkw czy Zamo
statusu orodkw wojewdzkich i zdegradowanie ich jedynie do pozycji miast powiatowych.
Do specyficzna sytuacja wystpia na Podlasiu - kilka samorzdw z gmin
wojewdztw siedleckiego i bialskopodlaskiego zgodnie lansowao koncepcj utworzenia
maego regionu podlaskiego ze stolic w Siedlcach. Nie byoby w nim miejsca - rzecz jasna -
na szczeble porednie.
Samorzdy przeciwstawiajce si wprowadzaniu powiatw czsto podnosiy kwestie
ekonomiczne: kosztw reformy, niejasnej i niezadowalajcej sytuacji finansowej gmin,
poczucia wasnego terytorialnego upoledzenia. Wojewdztwa, w ktrych odnotowano wicej
przeciwnikw ni zwolennikw powiatw, cechowa relatywnie niski oglny poziom rozwoju
oraz raczej rolniczy charakter. Na tego typu obszarach wystpio szczeglne wyczulenie na
finanse, obawy o przerost biurokracji ponadgminnej i osabienie samorzdw.
W wypowiedziach wadz lokalnych opowiadajcych si za istnieniem szczebli
porednich pomidzy gmin a orodkiem regionalnym czciej ni ich przeciwnikw
poruszane byy problemy polityczno-przestrzenne i kulturowe, wizi spoeczno-
gospodarczych i emocjonalnych zwizkw ludzi z obszarami zintegrowanymi wok
ponadlokalnych orodkw miejskich.
Omwione preferencje s z natury rzeczy zmienne i zalene od zewntrznych
okolicznoci, przebiegu procesu zachodzcych przeksztace i ich oceny z punktu widzenia
wasnych interesw. Std te mniej wane byo precyzyjne uchwycenie zrnicowania
pogldw od prby okrelenia: gdzie grupuj si zgodne, a gdzie przeciwstawne oceny
interesw terytorialnych zbiorowoci oraz jakie okolicznoci na nie wpywaj lub z nimi
wspwystpuj.
KONFERENCJE REGIONALNE NA TEMAT DECENTRALIZACJI PASTWA 19

Stanowiska wobec propozycji ustrojowych

W padzierniku 1996 r. zorganizowano dziesi konferencji regionalnych z udziaem


przedstawicieli Rady Ministrw, Kancelarii Prezydenta oraz wojewodw, na ktrych
specjalnie powoane zespoy reprezentujce wojewdztwa danego regionu miay wypracowa
stanowiska wobec zaoe programu decentralizacji funkcji pastwa i rozwoju samorzdu
terytorialnego. Byy one zawarte w dokumencie rzdowym Pastwo sprawne, przyjazne,
bezpieczne.
Konferencje regionalne byy elementem szeroko zakrojonych konsultacji zaoe
reform ustrojowych, ktrymi objto rodowiska naukowe, samorzdowe oraz przedstawicieli
resortw. Chodzio w nich o rozpoznanie stanowisk wobec modeli ustrojowych (a zwaszcza
liczby stopni administracji publicznej i odpowiadajcych im kompetencji) i projektw
podziau terytorialnego kraju oraz opinii w sprawie systemu finansowego i sposobu
przeprowadzenia reform.
Wedug tak okrelonej problematyki przedstawiono - przy zachowaniu bezstronnoci
wobec odmiennych stanowisk i ich uzasadnie - najwaniejsze wsplne ustalenia na
konferencjach regionalnych i generalne oceny dokumentu oraz usystematyzowane opinie na
temat poszczeglnych elementw programu decentralizacji funkcji pastwa, jak rwnie
spostrzeenia i propozycje do uwzgldnienia w dalszych pracach nad reform.
Stosunkowo rzadko, bo zaledwie dwukrotnie, opowiadano si za ustrojem
wojewdztwa okrelanym jako rzdowe. W jednym przypadku (stanowisko przedstawicieli
woj. kieleckiego) wizao si to z poparciem dla trjstopniowego podziau, a w drugim (woj.
tarnobrzeskie) z opowiadaniem si za 2-szczeblow organizacj kraju.
W 10 przypadkach preferowano model wojewdztwa rzdowo-samorzdowego.
Wspwystpowao to przewanie z opowiadaniem si za podziaem trjstopniowym i
dotyczyo stanowisk przedstawicieli wojewdztw sprzed 1975 r. (poznaskie, dzkie,
olsztyskie, biaostockie, zielonogrskie, koszaliskie). Na taki model wskazyway rwnie
zespoy z wojewdztw: suwalskiego, gorzowskiego, omyskiego i sieradzkiego.

19 Tekst opublikowany przez autora w dokumencie rzdowym: Reforma administracji publicznej. Pastwo
sprawne, przyjazne, bezpieczne. Wybr opinii i ekspertyz. Omega II, Warszawa 1997, s. 267-296, pod
tytuem: Synteza opinii przedstawicieli wojewdztw na konferencjach regionalnych.
Niektre uwagi dotyczyy np. potrzeby ustawowej regulacji tworzenia zwizkw
midzywojewdzkich speniajcych wymg europejskoci (sieradzkie), majcych form
regionalnych delegatur rzdu opartych na biurach Centralnego Urzdu Planowania
(omyskie). Dwa inne zespoy (olsztyski i biaostocki) podkrelay konieczno
wyranego rozdzielenia zada, kompetencji i odpowiedzialnoci struktur rzdowych oraz
samorzdowych, stwierdzajc, e funkcje wojewody - jako z jednej strony przedstawiciela
rzdu, a z drugiej regionalnej struktury samorzdowej, wykluczaj si.
W wojewdztwach gdaskim, supskim, wabrzyskim, ktrych przedstawiciele nie
okrelali jednoznacznie preferencji co do modelu ustrojowego (samorzdowego czy
samorzdowo-rzdowego), formuowano identyczny postulat rozcznego funkcjonowania
struktur samorzdowej i rzdowej. Zespoy z wojewdztw: pockiego, przemyskiego,
wocawskiego i wrocawskiego miay trudnoci z ustaleniem, czy wojewdztwo powinno
mie ustrj samorzdowy, rzdowy, czy mieszany.
Przedstawiciele 27 wojewdztw opowiedzieli si za modelem wojewdztwa
samorzdowo-rzdowego, a w dwch przypadkach (tarnowskie i pilskie) wrcz
samorzdowego. Wrd zwolennikw ustroju samorzdowo-rzdowego wystpowao
czenie go z podziaem;
dwustopniowym (14-krotnie): bialskopodlaskie, chemskie, ciechanowskie, elblskie,
kaliskie, kronieskie, leszczyskie, ostrockie, piotrkowskie, radomskie, siedleckie,
skierniewickie, toruskie, zamojskie),
trjstopniowym (10-krotnie): bydgoskie, jeleniogrskie, katowickie, koniskie,
krakowskie, lubelskie, opolskie, rzeszowskie, szczeciskie, bielskie.
Brak zdecydowania w sprawie preferowanej liczby stopni podziau administracyjnego
wystpi: w czstochowskim, legnickim i warszawskim.
Model wojewdztwa samorzdowo-rzdowego zyska najwiksze uznanie w
stanowiskach na niemal wszystkich regionalnych konferencjach. Uznano, i w najwikszym
stopniu spenia takie cele reformy jak: wzmocnienie gmin, dekoncentracja administracji,
decentralizacja kompetencji (konferencja w Gdasku), czy te wypenienie reguy: minimum
rzdu - maksimum gminy, a pozostaa pula kompetencji przypadajca na samorzdowo-
rzdowy szczebel poredni (konferencja w Krakowie).
Stosunek zespow wojewdzkich do podziaw administracji publicznej by
spolaryzowany niemal dokadnie rwnomiernie. Wojewdztw opowiadajcych si
jednoznacznie za podziaem trjstopniowym jest 21, a za dwustopniowym 22. Do pierwszej
grupy naleay wojewdztwa: biaostockie, bydgoskie, gdaskie, jeleniogrskie, katowickie,
kieleckie, koniskie, koszaliskie, krakowskie, lubelskie, dzkie, olsztyskie, opolskie,
poznaskie, rzeszowskie, supskie, suwalskie, szczeciskie, wabrzyskie, wrocawskie,
zielonogrskie.
Grup drug stanowiy wojewdztwa: bialskopodlaskie, chemskie, ciechanowskie,
elblskie, kaliskie, kronieskie, leszczyskie, omyskie, ostrockie, pilskie, piotrkowskie,
pockie, przemyskie, radomskie, siedleckie, sieradzkie, skierniewickie, tarnobrzeskie,
tarnowskie, toruskie, wocawskie, zamojskie.
Ponadto zespoy piciu innych wojewdztw nie opowiedziay si jednoznacznie za
jednym z wariantw z powodu wewntrznej rozbienoci ocen, bd uznajc t kwestie za
mniej istotn od innych. S to wojewdztwa: bielskie, czstochowskie, gorzowskie, legnickie,
warszawskie. Woj. nowosdeckie nie uczestniczyo w konferencji regionalnej.
Zarwno wrd opowiadajcych si za podziaem dwustopniowym, jak i za
trjstopniowym, najczciej wskazywano na wojewdztwo samorzdowo-rzdowe jako
model najbardziej podany. Nieco czciej miao to miejsce wrd opowiadajcych si za
podziaem trjstopniowym (ponad dwie trzecie). Poowa wskazywaa na model
samorzdowo-rzdowy, a jedna trzecia na rzdowo-samorzdowy.

Zestawienie stanowisk zespow z poszczeglnych wojewdztw


wobec modelu ustrojowego wojewdztwa

Wojewdztwo Preferowany ustrj wojewdztwa Liczba stopni


podziau
bialskopodlaskie samorzdowo-rzdowe 2
biaostockie rzdowo-samorzdowe 3
bielskie samorzdowo-rzdowe 3 lub 2
bydgoskie samorzdowo-rzdowe 3
chemskie samorzdowo-rzdowe 2
ciechanowskie samorzdowo-rzdowe 2
czstochowskie samorzdowo-rzdowe 3 lub 2
elblskie samorzdowo-rzdowe 2
gdaskie stanowisko niesprecyzowane z postulatem rozdzielenia 3
funkcji rzdowych i samorzdowych
gorzowskie rzdowo-samorzdowe 3 lub 2
jeleniogrskie samorzdowo-rzdowe 3
kaliskie samorzdowo-rzdowe 2
katowickie samorzdowo-rzdowe 3
kieleckie rzdowe 3
koniskie samorzdowo-rzdowe 3
koszaliskie rzdowo-samorzdowe 3
krakowskie samorzdowo-rzdowe 3
kronieskie samorzdowo-rzdowe 2
legnickie samorzdowo-rzdowe 3 lub 2
leszczyskie samorzdowo-rzdowe 2
lubelskie samorzdowo-rzdowe 3
omyskie rzdowo-samorzdowe 2
dzkie rzdowo-samorzdowe 3
nowosdeckie brak opinii brak opinii
olsztyskie rzdowo-samorzdowe 3
opolskie samorzdowo-rzdowe 3
ostrockie samorzdowo-rzdowe 2
pilskie samorzdowe 2
piotrkowskie samorzdowo-rzdowe 2
pockie rzdowo-samorzdowe lub samorzdowo-rzdowe 2
poznaskie rzdowo-samorzdowe 3
przemyskie samorzdowe lub rzdowo-samorzdowe 2
radomskie samorzdowo-rzdowe 2
rzeszowskie samorzdowo-rzdowe 3
siedleckie samorzdowo-rzdowe 2
sieradzkie rzdowo-samorzdowe 2
skierniewickie samorzdowo-rzdowe 2
supskie stanowisko niesprecyzowane z postulatem rozdzielenia 3
funkcji rzdowych i samorzdowych
suwalskie rzdowo-samorzdowe 3
szczeciskie samorzdowo-rzdowe 3
tarnobrzeskie rzdowe 2
tarnowskie samorzdowe 2
toruskie samorzdowo-rzdowe 2
wabrzyskie stanowisko niesprecyzowane z postulatem rozdzielenia 3
funkcji rzdowych i samorzdowych
warszawskie samorzdowo-rzdowe 3 lub 2
wocawskie rzdowo-samorzdowe lub samorzdowe 2
wrocawskie rzdowo-samorzdowe lub samorzdowe 3
zamojskie samorzdowo-rzdowe 2
zielonogrskie rzdowo-samorzdowe 3

W kwestii kompetencji nowych wojewdztw dochodzio niekiedy do uzgodnienia


stanowisk wszystkich uczestnikw konferencji regionalnej. Na og ograniczay si one do
okrelenia charakteru przyszych wojewdztw, np. jako jednostek samorzdowo-rzdowych
(konferencja w Warszawie), bd z dodaniem, e powinny by one wyposaone w osobowo
prawn (konferencja w Lublinie). Niekiedy stwierdzano jeszcze konieczno zespolenia na
tym poziomie administracji specjalnych z administracj ogln (konferencja w Katowicach).
System kompetencji szerzej potraktowano we wnioskach z konferencji krakowskiej,
gdzie stwierdzono, e powinien on by tworzony wedug reguy: minimum rzdu - maksimum
gminy. Natomiast pozostajca w efekcie tego podziau pula kompetencji trafia do szczebla
poredniego samorzdowo-rzdowego.
Do czsto kompetencje wojewdztw okrelano oglnie stwierdzajc, e
w efekcie likwidacji rejonw administracyjnych ich zadania bd rozdzielone pomidzy
gminy i wojewdztwa (np. zesp z woj. wocawskiego). Nie byo to jednak regu,
rozwaano rwnie wspistnienie wojewdztw samorzdowych i rejonw administracyjnych
(np. pilskie).
Kilkakrotnie poruszano kwesti relacji wojewdztw do makroregionw (zwaszcza w
sytuacji opowiadania si za 2-szczeblow organizacj kraju). Zdajc sobie spraw z istnienia
zada przekraczajcych moliwoci maych wojewdztw, podkrelano potrzeb bd
obligatoryjnych zwizkw midzywojewdzkich, bd dobrowolnych porozumie
(tarnobrzeskie, kronieskie, koniskie, leszczyskie). Chodzio tutaj o umoliwienie
korzystania ze szczeglnie istotnej kompetencji - prowadzenia poza centrum polityki
regionalnej.
W wypowiedziach na temat zakresu kompetencji rnych organw szczegln uwag
powicano pozycji wojewody. W wojewdztwach: gdaskim, supskim, wabrzyskim
formuowano postulat rozcznoci funkcji samorzdowych i rzdowych, a w woj. gdaskim
stwierdzano wrcz, i powinien to by cakowicie odrbny urzd przedstawiciela rzdu. W
innych nie przypisywano wojewodzie expressis verbis funkcji organu wykonawczego
samorzdu. W ustaleniach pokonferencyjnych w odzi stwierdzono, e winien on by
przedstawicielem rzdu o uprawnieniach i rodkach do realizacji polityki regionalnej, a w
Krakowie dodano moliwo wpywania na polityk podatkow i kierowanie administracjami
specjalnymi. Ta ostatnia sfera eksponowana bya rwnie w podsumowaniu konferencji
szczeciskiej.
Ustalenia pokonferencyjne w Katowicach, Warszawie i Lublinie jednoznacznie
okreliy wojewod nie tylko jako przedstawiciela administracji rzdowej, a jednoczenie
organ wykonawczy samorzdu.
W podsumowaniu konferencji warszawskiej zakres kompetencji wojewody okrelono
wobec administracji specjalnych oraz przejcia ze szczebla centralnego pewnych kompetencji
(bezpieczestwo i porzdek publiczny). Natomiast na konferencji lubelskiej bardziej
eksponowano nadzr wojewody nad samorzdami gminnymi i ewentualnie powiatowymi.
Uczestnicy konferencji w Katowicach najwiksz wag przywizywali do zapewnienia przez
wojewod spjnoci pomidzy polityk rzdu a realizacj wasnej strategii rozwoju poprzez
nadzorowanie legalnoci poczyna samorzdw.
W podobnym duchu (reprezentowanie rzdu, nadzr prawny nad samorzdami i
kierowanie administracj specjaln) utrzymane s sformuowania zespow z wojewdztw
biaostockiego, legnickiego, gorzowskiego, czy omyskiego. W tym ostatnim przypadku
szczeglnie mocno podkrelono, i wojewoda jako organ wykonawczy rady wojewdzkiej
winien zosta wyposaony w bogate instrumenty prawne i ekonomiczne. W wypowiedzi
przedstawicieli woj. koszaliskiego zwrcono dodatkowo uwag na tryb powoywania
wojewody, ktry na przedstawiciela rzdu powinien by wybierany przez sejmik.
Interesujca bya propozycja przedstawicieli woj. dzkiego dotyczca funkcji
kontrolno-nadzorczych wobec samorzdw. Wedug niej nadzr nad samorzdami lokalnymi
sprawuje wojewoda, ale samorzdy wojewdzkie s nadzorowane przez premiera.
W niektrych wojewdztwach (np. w leszczyskim) sformuowano szczegowy
wykaz kompetencji wojewody, w innych natomiast wymieniano zadania uznawane za
najwaniejsze, jak np. prowadzenie polityki regionalnej i ekologicznej, strategii rozwoju,
zagospodarowania przestrzennego (jeleniogrskie); zadania kreacyjne, tworzenie polityk
rozwojowych (krakowskie); planowanie dochodw i wydatkw budetowych oraz ich
realizacja (elblskie, kieleckie, kronieskie i inne).
Wrd kompetencji samorzdu wojewdzkiego najczciej za najwaniejsz
uznawano mono prowadzenia wasnej polityki regionalnej. Podkrelono to w ustaleniach
pokonferencyjnych w Szczecinie, Krakowie i Warszawie, a take w stanowiskach
wojewdztw: gorzowskiego, kieleckiego, koszaliskiego, krakowskiego, kronieskiego i
lubelskiego.
Rwnie czsto podnoszon spraw jest posiadanie wasnego budetu.
Wyeksponowano to w ustaleniach pokonferencyjnych w Szczecinie, a take
w stanowiskach wojewdztw: gdaskiego, gorzowskiego, koszaliskiego, legnickiego.
Przedstawiciel tego ostatniego wojewdztwa podkreli, i wasny budet powinien by
uchwalany przez ciao przedstawicielskie pochodzce z wyborw bezporednich oraz
wyposaone w osobowo prawn. Wedug stanowiska woj. gdaskiego samorzd
wojewdztwa jako organ przedstawicielski powinien posiada wasny organ wykonawczy. W
koncepcjach innych wojewdztw samorzd wojewdzki jest jedynie reprezentacj organw
niszego szczebla gminnego i powiatowego (m.in. biaostockie i jeleniogrskie).
Kwesti kompetencji samorzdu wojewdzkiego najbardziej szczegowo
potraktowano w wypowiedziach przedstawicieli woj. warszawskiego i lubelskiego.
Wymienili oni rne usugi publiczne przejmowane od rejonw administracyjnych
(specjalistyczna ochrona zdrowia, edukacja, kultura i inne) oraz polityk regionaln,
gospodarcz i zagospodarowanie przestrzenne.
Na konferencjach wojewdzkich poruszano zagadnienia charakteru i kompetencji
powiatw. Zdecydowana wikszo opowiadaa si za powoaniem powiatw jako
ponadgminnych struktur samorzdu, nie bdcych jednostkami nadrzdnymi wobec gmin.
Tak sformuoway to zespoy z woj. gdaskiego, supskiego i suwalskiego. Niekiedy
definiowano powiat jako jednostk samorzdow realizujc zadania ponadgminne
(olsztyskie, jeleniogrskie, dzkie, wrocawskie, zielonogrskie). W tym ostatnim
postulowano nadanie samorzdowi powiatowemu osobowoci prawnej, w woj. suwalskim
podkrelano, by wadze powiatowe wybierane byy w wyborach powszechnych
bezporednich.
W kilku przypadkach brano pod uwag ewentualno powiatu samorzdowo-
rzdowego (uczestnicy konferencji w Katowicach oraz przedstawiciele wojewdztw
kieleckiego i rzeszowskiego). Zesp reprezentujcy woj. rzeszowskie wysun propozycj
wykorzystania rozwiza z okresu midzywojennego, kiedy to powiat by obligatoryjnym
zwizkiem gmin, a starosta peni funkcje przedstawiciela rzdu oraz organu wykonawczego
sejmiku powiatowego. Alternatywy, czy w miejsce rejonw administracyjnych tworzy
samorzdowy powiat czy zwizek gmin, nie rozstrzygn zesp z woj. legnickiego.
W enumeracjach zada powiatw zgodnie podkrelano, e nie mog one umniejsza
kompetencji gmin ani uszczupla ich budetu (np. biaostockie). Przewanie ograniczano si
do oglnego okrelenia, e powiaty powinny by powoywane do realizacji zada
przekraczajcych moliwoci gmin lub do speniania funkcji ponadgminnych (m. in.
olsztyskie, bydgoskie, zielonogrskie, poznaskie, szczeciskie, wabrzyskie). W niektrych
przypadkach (koszaliskie, suwalskie) podkrelano, e do realizacji owych funkcji jest
niezbdny wasny budet niezaleny od gmin.
Okrelajc zakres zada powiatw, ograniczano si czasem do sformuowania, e
zastpi one rejony administracyjne lub przejm funkcje urzdw rejonowych (piotrkowskie,
legnickie). Niekiedy dodawano, i oprcz zada rejonw powiat przejmie czciowo funkcje
obecnych wojewdztw (wrocawskie) oraz niektrych administracji specjalnych
(warszawskie, jeleniogrskie).
W kilku przypadkach dokonano enumeracji zakresu kompetencji powiatu,
stwierdzajc np. e przejmuj one od urzdw rejonowych i wojewdzkich (biaostockie,
gdaskie, supskie, lubelskie) jako zadania wasne: owiat ponadpodstawow, kultur i
sztuk, lecznictwo, pomoc spoeczn, drogownictwo, ochron rodowiska i przeciwpoarow,
geodezj i kartografi, inspekcje, nadzr budowlany itp.
Uczestnicy konferencji w Katowicach ustalili natomiast, e powiat realizowaby
zadania wasne i zlecone, ktrych zakres byby oparty na programie pilotaowym oraz tzw.
ustawie miejskiej.
Szczeglne miejsce w strukturze administracji publicznej przypisywano gminie.
W stanowiskach zespow wojewdzkich stosunkowo czsto wyraano pogld o koniecznoci
zachowania dotychczasowych zada wasnych gminy. Takie wanie stanowisko wyraono w
podsumowaniach konferencji regionalnych w Katowicach i Biaymstoku. Podobny pogld
przedstawiy zespoy wojewdzkie - dzki, zielonogrski, legnicki, suwalski. W niektrych
przypadkach oprcz powyszego postulatu sformuowano potrzeb korekty zasilania
budetw gminnych (wrocawskie), a nawet protestowano przeciwko przekazywaniu
nowych zada bez wskazania rde finansowania (koszaliskie).
Cz zespow wojewdzkich - w szczeglnoci opowiadajcych si za podziaem
dwustopniowym - podkrelaa zdolno gmin do przejcia nowych zada (m. in. tarnowskie,
omyskie, bielskie, czstochowskie, wocawskie, pockie, piotrkowskie), niekiedy z
zaznaczeniem (np. skierniewickie), e wzmocnienie samorzdw powinno polega na
przekazaniu nowych zada wraz ze rodkami na ich realizacj.
W okrelaniu nowych zada przewanie lakonicznie stwierdzano, e w sytuacji dwch
szczebli administracji byaby to cz zada przewidywanych dla powiatu (bielskie,
czstochowskie), bd likwidowanych rejonw (wocawskie oraz uczestnicy konferencji
regionalnej w Warszawie). Postulat wzmocnienia i rozszerzenia kompetencji gmin rzadko
(pockie, sieradzkie) by rozbudowany o wykaz zada moliwych do przejcia od urzdw
rejonowych jako zadania wasne gmin (np. wydawanie pozwole na budow, gospodarka
gruntami, ewidencja geodezyjno-kartograficzna).
W kilku przypadkach z postulatem wzmocnienia gmin wizano potrzeb wyaniania
wjta, burmistrza, czy prezydenta w wyborach bezporednich (piotrkowskie, leszczyskie,
bydgoskie, suwalskie, toruskie). Naley wszake zwrci uwag na gos przeciwny, ktry
mia miejsce w dyskusji na konferencji regionalnej w Biaymstoku, gdzie wskazano na
zagroenie pojawienia si dwch wybieralnych orodkw wadzy na tym samym szczeblu.
Moliwo zapobieenia temu polegaaby wedug niego jedynie na tym, e wjt byby
jednoczenie przewodniczcym rady.
Kwestia form organizacyjnych dla duych aglomeracji, a take moliwoci
rozstrzygania sporw pomidzy samorzdami gminnymi i powiatowymi zostaa poruszona w
opracowaniu prof. Z. Leoskiego (konferencja w Poznaniu).

Stanowisko wobec projektw podziau terytorialnego

Najbardziej kontrowersyjn kwesti i wywoujc silne spoeczne emocje bya liczba


przyszych wojewdztw. Prawie poowa zespow (23 z 49 wojewdztw) zdecydowanie
opowiadaa si za zachowaniem status quo, czyli pozostawieniem 49 wojewdztw. Optowali
za nimi przedstawiciele wojewdztw: radomskiego, ostrockiego, ciechanowskiego,
siedleckiego, wocawskiego, pilskiego, leszczyskiego, koniskiego, kaliskiego,
kronieskiego, tarnobrzeskiego, tarnowskiego, przemyskiego, skierniewickiego,
sieradzkiego, pockiego, piotrkowskiego, omyskiego, elblskiego, bielskiego, zamojskiego,
chemskiego, bialskopodlaskiego.
Reprezentanci piciu innych wojewdztw (czyli okoo 10%) opowiedzieli si za
stosunkowo niewielk redukcj tych jednostek administracyjnych. Przedstawiciele woj.
suwalskiego opowiedzieli si za 27, toruskiego - 25, gorzowskiego i czstochowskiego
przyjli przedzia pomidzy 25-30 jednostek, a w woj. legnickim nie rozstrzygnito do koca
alternatywy, czy ma by 25 czy 49 nowych wojewdztw.
W co pitym przypadku nawizywano do podziau sprzed 1975 roku. Reprezentanci
woj. koszaliskiego i zielonogrskiego opowiedzieli si za liczb mieszczc si w przedziale
17-25 jednostek, woj. opolskiego sformuowali co najmniej 17, a rzeszowskiego i
kieleckiego okoo 17. Zdecydowanie 17 wojewdztw wymienili przedstawiciele
bydgoskiego i supskiego.
Tak liczb podziau formuowali jeszcze - jako alternatywn w stosunku do 12
regionw - reprezentanci trzech wojewdztw: wrocawskiego, warszawskiego i
wabrzyskiego. Za przedziaem 12-14 nowych jednostek optowa natomiast zesp woj.
gdaskiego.
Zwolennicy duych regionw stanowili prawie 27% ogu zespow wojewdzkich
(13 z 40). Za podziaem na 12 regionw opowiedziay si wojewdztwa: poznaskie,
szczeciskie, biaostockie, olsztyskie i katowickie, a take: krakowskie (gdzie sformuowano
alternatyw 12 lub 7) i jeleniogrskie (12 lub 8). Ponadto w dwch przypadkach (woj.
dzkiego i lubelskiego) opowiedziano si za duymi regionami nie precyzujc konkretnej ich
liczby.
Zestawienie stanowisk zespow z poszczeglnych wojewdztw
wobec projektw nowego podziau administracyjnego

Wojewdztwo Preferowana liczba wojewdztw


Bialskopodlaskie 49
biaostockie 12
Bielskie 49
bydgoskie 17
chemskie 49
ciechanowskie 49
czstochowskie 25-30
elblskie 49
gdaskie 12 do 14
gorzowskie 25-30
jeleniogrskie 8 lub 12
Kaliskie 49
katowickie 12
kieleckie Ok. 17
koniskie 49
koszaliskie 17-25
krakowskie 12 lub 7
kronieskie 49
legnickie 25 lub 49
leszczyskie 49
lubelskie Due regiony - bez liczby
omyskie 49
dzkie Due regiony - bez liczby
nowosdeckie Brak informacji
olsztyskie 12
opolskie Co najmniej 17
ostrockie 49
pilskie 49
piotrkowskie 49
pockie 49
poznaskie 12
przemyskie 49
radomskie 49
rzeszowskie Ok. 17
siedleckie 49
sieradzkie 49
skierniewickie 49
supskie 17
suwalskie 27
szczeciskie 12
tarnobrzeskie 49
tarnowskie 49
toruskie 25
wabrzyskie 12 lub 17
warszawskie 12 do 17
wocawskie 49
wrocawskie 12 lub 17
zamojskie 49
zielonogrskie 17 lub 25

Analiza powyszych preferencji, a w szczeglnoci ich konfrontacja z by, aktualn i


potencjaln sytuacj wojewdztw, jednoznacznie wskazuje na kierowanie si w owych
preferencjach niemal wycznie bezporedni korzyci, tj. zachowaniem obecnej bd
lokalizacji nowej siedziby wojewdztwa w reprezentowanym orodku.
Wrd zespow reprezentujcych wojewdztwa, ktrych orodki byy przewidywane
na stolice nowych 12 regionw, niemal bezwyjtkowo preferowano taki wanie wariant
podziau na due regiony. Oto najwaniejsze ustalenia dotyczce tej grupy:
za 12 regionami opowiedziano si w woj.: biaostockim, katowickim, olsztyskim,
poznaskim, szczeciskim gdaskim,
za 12 lub nawet tylko 7 regionami w woj. krakowskim,
za 12 regionami z ewentualnie zwikszon ich liczb do 14 lub 17 w woj. warszawskim i
wrocawskim,
za duymi regionami bez doprecyzowania ich liczby w woj. lubelskim i dzkim,
jedyny wyjtek w tej grupie stanowio woj. rzeszowskie, ktrego reprezentanci na
konferencji preferowali liczb podziau okrelon jako okoo 17.
Jeszcze bardziej klarowna bya zbieno omawianych deklaracji z wasnymi
interesami w przypadku zespow reprezentujcych wojewdztwa, ktrych orodki (poza
wymienionymi wyej dwunastoma) byy przed 1975 rokiem jednym z 17 wojewdztw.
Bezwyjtkowo preferowano tam wariant podziau nawizujcy do tego sprzed 20 lat. Woj.
bydgoskie, kieleckie, opolskie opowiedziay si za liczb 17 lub ok. 17 wojewdztw, w woj.
koszaliskie i zielonogrskie preferoway podzia na 17 do 25 jednostek.
Interesujcy by sposb argumentowania wasnych racji, np. nie majce zbyt mocnych
podstaw podkrelanie w uzasadnieniu znaczenia wzgldw historycznych w przypadku
woj. zielonogrskiego, bd nieukrywanie (np. przez zesp reprezentujcy woj. bydgoskie)
pogldu, e niezalenie od liczby jednostek podziau potencja spoeczno-gospodarczy
Bydgoszczy przemawia za lokalizacj w tym miecie stolicy wojewdztwa. Przedstawiciele
woj. opolskiego zgaszali natomiast obawy o gwatowne zahamowanie aktywnoci w sytuacji
pozbawienia Opola funkcji orodka wojewdzkiego.
Rwnie wyrane okazao si determinowanie przez partykularne interesy opowiadania
si za zachowaniem status quo. Wystpowao ono bowiem wycznie wrd reprezentujcych
te wojewdztwa, ktre przestayby istnie w wyniku reform. Dotyczyo to 23 wojewdztw:
bialskopodlaskiego, bielskiego, chemskiego, ciechanowskiego, elblskiego, kaliskiego,
koniskiego, kronieskiego, leszczyskiego, omyskiego, ostrockiego, pilskiego,
piotrkowskiego, pockiego, przemyskiego, radomskiego, siedleckiego, sieradzkiego,
skierniewickiego, tarnobrzeskiego, tarnowskiego, wocawskiego i zamojskiego.
Za utrzymaniem wasnego wojewdztwa przytaczano niekiedy do urozmaicone
argumenty, jak np.: lepsze dostosowanie do potrzeb obywateli i konieczno ewolucyjnoci
reform (piotrkowskie), wzmocnienie wyksztaconej sieci miast rednich (pockie). W
likwidacji wasnego wojewdztwa dopatrywano si rwnie rnorodnych zagroe: np.
dezintegracji obecnych ukadw przestrzennych i rozbicia unitarnoci pastwa (kaliskie);
zahamowania aktywnoci i utraty uytecznoci zgromadzonego potencjau (bielskie);
destabilizacji, zerwania wizi, chaosu organizacyjnego, oporu spoecznego oraz wyssania
kwalifikowanych kadr ze struktur samorzdowych (pockie); zaprzepaszczenia dorobku i
rozdrobnienia rodkw budetowych (skierniewickie). Do tej grupy mona doczy woj.
legnickie preferujce podzia bd na 49 bd na 25 wojewdztw i dopatrujce si
wikszych moliwoci decentralizacji zada w wojewdztwach redniej wielkoci.
W czterech wojewdztwach - o relatywnie silniejszych orodkach - preferowano
wariant redukujcy ich liczb do 25-30. Chodzi tu o woj. czstochowskie, gorzowskie,
toruskie oraz suwalskie, przy czym przedstawiciele tego ostatniego przytaczali argument o
moliwociach wsppracy transgranicznej, zachowania uksztatowanych na Suwalszczynie
wizi oraz historycznej tradycji.
Zaledwie w trzech przypadkach opowiedziano si za takim wariantem, ktry raczej
wyklucza realizacj partykularnego interesu, tj. szans na nienaruszenie lokalizacji stolicy
wasnego wojewdztwa:
Dwa wojewdztwa (jeleniogrskie i wabrzyskie), optoway za podziaem na due regiony
(pierwsze na 8 lub 12, a drugie 12 lub 17 wojewdztw) z orodkiem we Wrocawiu.
Woj. supskie opowiedziao si za podziaem na 17 wojewdztw, co porednio wskazuje
na przeciwstawianie si wczeniu tych obszarw do wielkiego regionu Pomorza
Nadwilaskiego ze stolic w Gdasku. Preferowanie przynalenoci do Koszalina
uzasadniano zreszt obszernie jednorodnoci rodowiska przyrodniczego tzw. Pomorza
rodkowego, komplementarnoci obsugi orodkw koszaliskiego i supskiego,
trwaoci powiza oraz monoci wykorzystania posiadanego potencjau przez
ewentualne orodki powiatowe.

Stanowisko w sprawie systemu finansowego

Szczeglnie trudnym przedmiotem konferencji regionalnych bya problematyka


systemu finansowego i mienia komunalnego. W pracach specjalnych zespow prbowano
wypracowa wsplne stanowisko uczestnikw reprezentujcych rne wojewdztwa.
Najczciej sprowadzao si do nader oglnych sformuowa wyraajcych pozytywne
odniesienie si do zaoe i celw reformy. Znacznie trudniej byo uzgodni pogld w
kwestiach szczegowych.
Z podsumowania niektrych konferencji wynika, i od konsultowanego dokumentu
oczekiwano ju bardziej dopracowanego projektu rozwiza systemowych dotyczcych
finansowania samorzdw oraz mienia komunalnego, w ktrym rozstrzygnito by kwestie o
znaczeniu zasadniczym, jak np. okrelenie rde dochodw, kryteriw przyznawania dotacji,
kategoryzacji samorzdw z przypisaniem do nich zasad subwencjonowania itd., bd
okrelenia podstawowych cech szczebla wojewdzkiego. Oczekiwano rozstrzygni, czy
budet bedzie odrbny od budetu pastwa, czy w posiadaniu mienia wojewdztwo bdzie
odrbn osob prawn od Skarbu Pastwa. Stwierdzono ponadto, e naley wypracowa
metody alokacji rodkw w oparciu o obiektywne kryteria i dokona poprawek w prawie
finansowym gmin, a prace nad reform nie mog zamrozi biecych procesw
naprawczych.
Na konferencjach sformuowano zasady odnoszone do wszystkich szczebli podziau:
nie wolno uszczupla rde dochodw gmin;
finansowanie winno by pochodn zakresu zada, a system finansowania musi by w tym
zakresie elastyczny;
kady szczebel powinien mie wasny budet, przy czym niektrzy przeciwnicy powiatw
zaznaczali, e wasny budet powinny posiada take zwizki midzygminne;
niezalenie od liczby stopni podziau powinno si oddzieli administracj samorzdow
od rzdowej i rozdzieli systemy budetowe tych organw, co pozwoli na uniknicie
niebezpieczestwa przewagi racji pastwa nad interesami spoecznoci regionalnych;
w strukturze dochodw (zwaszcza drugiego szczebla) powinny przewaa dochody
wasne w stosunku do subwencji i dotacji, bo w przeciwnym wypadku samodzielno
jest iluzoryczna.
Opowiadanie si za decentralizacj finansw publicznych dotyczy wikszoci, ale nie
wszystkich uczestnikw konferencji regionalnych. Chodzio tu nie tylko o zapobieganie
rozdrobnieniu istniejcych rodkw, co prowadzi do niewydolnoci maych jednostek, ale
sformuowano nawet postulat odgrnej kontroli wydatkw ze rodkw pochodzcych z
dochodw wasnych gmin.
Nierzadko podkrelano potrzeb redystrybucji rodkw umoliwiajcej neutralizacj
rnic w poziomie dochodw midzy wojewdztwami, a nawet wyraano pozytywn ocen
aktualnego systemu finansw w Polsce. Z punktu widzenia sabo rozwinitych terenw tzw.
ciany wschodniej obecny system pozwala niwelowa dysproporcje dziki jednolitemu
sposobowi finansowania wydatkw.
Liczne wypowiedzi na temat reformy systemu finansowego miay na celu przede
wszystkim zdyskredytowanie tego wariantu reformy, z ktrym zwizane byoby
wprowadzenie powiatw, a tym samym - zdecydowana redukcja liczby wojewdztw.
Wojewdztwa Mazowsza podsumoway analiz rde dochodw stwierdzeniem, e
rozkadaj si one bardziej rwnomiernie w wojewdztwach ni w projektowanych
powiatach. Istnienie powiatw powodowaoby rwnie - wedug tych opinii - konieczno
rozbudowanych subwencji, a to ograniczaoby zasad samorzdnoci. Na konferencji
lubelskiej skupiono si natomiast na zagroeniach modelu trjszczeblowego. Stwierdzono, e
koszty wyprowadzenia z zadue owiaty i ochrony zdrowia bd znacznie wysze od
wysokoci rodkw niezbdnych na sam organizacj powiatw. Podobne argumenty o
nieefektywnoci finansowej powiatw wskutek rozdrobnienia istniejcych rodkw
przytaczano rwnie w innych czciach kraju (np. w woj. legnickim, skierniewickim).
Dla zwolennikw powiatw raczej oczywiste byy zasady, e powiat ma wasny
budet uchwalany przez sejmik powiatowy, a wpywy do niego nie mog uszczupla
istniejcych dochodw gmin. Finansowanie powiatw oparte na dochodach wasnych, tj. na
udziale w podatkach od osb fizycznych, ew. prawnych oraz w podatku VAT, gwarantuje
samodzielno finansow.
Stosunkowo obszernie zaprezentowano pogld, e najbardziej stabilnym rdem
byby udzia w podatku dochodowym od osb fizycznych i prawnych. Jeli udzia ten nie
pokrywaby 70% wydatkw, konieczne byoby ustalenie udziau w podatku VAT a do
osignicia powyszego poziomu. Innym wanym rdem byyby dochody jednostek
budetowych powiatu oraz jego majtek. Uczestnicy konferencji w Katowicach
jednoznacznie stwierdzili, e mienie komunalne ponadlokalne powinno by przekazane
powiatom, a przy dwch stopniach podziau - zwizkom gmin.
Oprcz postulatu, e mienie Skarbu Pastwa winno sta si z mocy prawa mieniem
komunalnym samorzdu powiatowego, warta odnotowania bya propozycja utworzenia w
powiecie zintegrowanego funduszu celowego i cisego powizania jego wydatkw i
dochodw z lokalnym ukadem spoeczno-gospodarczym.
Dla skrajnych przeciwnikw powiatw charakterystyczne byo rozumowanie, e wraz
z ewolucyjnym przekazywaniem nowych zada gminom i wojewdztwom powinno si
przydziela im rodki budetowe. Po stronie przeciwnej pojawiy si natomiast rwnie
skrajne sformuowania, np. e koszty reform s drugoplanowe wobec kwestii sprawnego
dziaania pastwa.
Posiadanie wasnego budetu wojewdzkiego, w ktrym wydatki rwnowayyby si
z ogln kwot dochodw byo stwierdzeniem podzielanym do powszechnie, ale nie byo
zgodnoci w odniesieniu do tego, czy powinien by jeden budet zarwno dla wojewody, jak
i samorzdu wojewdzkiego, czy te odrbny. Przewanie formuowano zasad, e budet
wojewdzki nie powinien by wydzielon czci budetu pastwa, ale posiada wpywy z
wasnego terenu.
Uznawanie potrzeby samodzielnego ksztatowania budetu wojewdzkiego, opartego
na podatku dochodowym od osb fizycznych i ewentualnie prawnych, byo do
powszechne zarwno wrd zwolennikw podziau trjszczeblowego, jak i
dwuszczeblowego. W udziale przyszego budetu wojewdzkiego w podatkach dopatrywano
si dodatkowego instrumentu - moliwoci stosowania systemu ulg finansowych w regionie.
Interesujce byo wskazanie na ujemn stron pozostawiania w wojewdztwach tej
czci dochodw - chocia skracaoby to obieg rodkw finansowych, to jednak oznaczaoby
nowe obcienia dla wojewdzkiego aparatu skarbowego. W innym przypadku
zaproponowano, aby organ podatkowy by niezaleny jako sfera administracji specjalnej
oraz, by tylko opaty lokalne mogy pozosta na poziomie lokalnym. Proponowano te
wprowadzenie dwch rodzajw podatkw: jednego cile okrelonego - rzdowego, a
drugiego ramowego - ustalanego przez samorzdy.
Subwencje oglne i dotacje celowe z budetu pastwa czsto uznawano za wane, ale
uzupeniajce rdo finansowania wojewdztwa, a czasem podkrelano ich ograniczajc
rol dla samodzielnoci wojewdztw. Na konferencji krakowskiej zaproponowano, aby w
celu zwikszenia samodzielnoci wojewdztw przeksztaca jednostki budetowe (poza
urzdem wojewdzkim) w rne formy zakadw budetowych (jak np. gospodarstwa
pomocnicze). Wrd innych propozycji rde finansowych wymieniano take: dochody
moliwe do uzyskania z emisji obligacji, a przede wszystkim z mienia wojewdzkiego.
Stosunkowo czsto opowiadano si za rozwizaniem, w ktrym wojewdztwo byoby
wacicielem mienia zwizanego z realizowanymi zadaniami. Stwierdzano rwnie, e
czytelno regu dysponowania mieniem Skarbu Pastwa powinna polega na przyjciu
zasady domniemania waciwoci wojewody, podczas gdy dla innych wadz - na
enumeratywnym okreleniu kompetencji w tym zakresie. Niekiedy postulowano, aby
pozostao ono mieniem Skarbu Pastwa, ale dochody z tego tytuu znajdoway si w
dyspozycji wojewdztwa.
Przedstawiciele kilku wojewdztw wyrazili swoj opini na temat funduszy celowych,
opowiadajc si z jednej strony za cakowit ich likwidacj, bd za decentralizacj
niektrych funduszy celowych, ich wczeniem do budetw wojewdzkich, bd wreszcie za
potrzeb utworzenia wojewdzkich lub ponadwojewdzkich funduszy celowych na podstawie
dochodw z prywatyzacji przedsibiorstw pastwowych i powierzenia ich obsugi agencjom.
W niektrych wypowiedziach na temat reformy systemu finansowego skupiono si na
szczeblu gminnym. O ile dla zwolennikw trzech stopni podziau raczej oczywista bya
nienaruszalno kompetencji i rde dochodw gmin, o tyle opowiadajcy si za
przeksztaceniem drugiego szczebla i - jak to okrelano - unikaniem szokowych zmian,
rozwizywanie trudnoci odkadano tylko w czasie.

Stanowisko wobec sposobu przeprowadzenia reformy

We wnioskach pokonferencyjnych kilkakrotnie wyraono generalnie pozytywny


stosunek do dokumentu jako materiau do konsultacji, uznajc trafno przyjtych
pryncypiw (konferencja w Warszawie), sformuowanej koncepcji sposobu
przeprowadzenia reform (konferencja w Katowicach, woj. olsztyskie), wyczerpujcego i
precyzyjnego zdefiniowania celw reformy: decentralizacji, samorzdnoci, subsydiarnoci
(konferencja w Krakowie).
Zwolennicy ukadu dwuszczeblowego dopatrywali si niekiedy w konsultowanym
dokumencie zbyt duej sympatii do wariantu 3-stopniowego, a niedopracowania 2-
stopniowego (kronieskie, przemyskie), a nawet ukrytych zaoe. Wedug oceny czci
uczestnikw konferencji w Lublinie przesdzaj one przysze rozstrzygnicie na rzecz
podziau trjszczeblowego, podczas gdy - ich zdaniem - wariant dwuszczeblowy daje co
najmniej takie same moliwoci zmian ustrojowych.
Opowiadanie si za dwustopniowym podziaem wspwystpowao z preferowaniem
powolnego lub - jak to okrelano najczciej - ewolucyjnego procesu zmian ustrojowych.
Uywano na przykad takich sformuowa jak: ewolucyjne dochodzenie do nowych
struktur (toruskie), ewolucyjny sposb dostosowywania struktur do postpujcej
decentralizacji funkcji (koniskie), ewolucyjno zmian, a nie jednorazowa akcja
(pockie).
Kilkakrotnie podkrelano, e owa koncepcja zmian ewolucyjnych to wprawdzie
opowiedzenie si za dwustopniowym podziaem, ale jednoczenie za dugotrwaym
dochodzeniem do coraz doskonalszych rozwiza, w tym rwnie w przyszoci do modelu 3-
stopniowego (kronieskie, a take przemyskie, tarnowskie i tarnobrzeskie).
W kilku przypadkach te same preferencje wyraano poprzez sprzeciw wobec zbytniej
gwatownoci przeksztace, przy jednoczesnej akceptacji decentralizacji i rozwijania
samorzdw terytorialnych na kolejnych szczeblach, ale w trybie ewolucyjnym, nie
rewolucyjnym (konferencja w Warszawie). Identycznym sformuowaniem o
przeciwstawianiu si rewolucyjnoci posuono si w kilku innych wojewdztwach (np.
wabrzyskim i leszczyskim). Przytaczano argumenty o koniecznoci zachowania cigoci
funkcjonowania i uwzgldnienia swoistego okresu przejciowego (wojewdztwa
Mazowsza), bd te uzalenienia przebiegu reform od zdolnoci do samofinansowania
wojewdztw (kaliskie). Przedstawiciele woj. sieradzkiego stwierdzili wrcz, e koncepcja
struktury dwustopniowej nie tylko nie uniemoliwia, a wprost przeciwnie - uatwia
przechodzenie w przyszoci do trzystopniowej struktury samorzdu terytorialnego.
Charakter zmian przewanie dzieli uczestnikw na zwolennikw i przeciwnikw
modelu ewolucyjnego. Jak stwierdzono w dokumentach z konferencji w Krakowie:
Przedstawiciele wojewdztw, ktrych orodki mog by stolicami regionw, podwaali
zasadno modelu ewolucyjnego. Pozostali przeciwnie - lansowali koncepcj
dwustopniowoci i dugotrwaego dochodzenia do modelu trzystopniowego. Oprcz
reprezentantw woj. krakowskiego, kieleckiego i rzeszowskiego, podobne stanowiska
zaprezentowano w wojewdztwach, ktrych stolicami s due orodki miejskie (poznaskie,
wrocawskie, szczeciskie, biaostockie). Interesujce jest, e te same zespoy formuoway
podobny pogld dotyczcy wdraania reform - jako odpowiednio przygotowanego, ale
jednorazowego aktu (woj. wrocawskie, szczeciskie, poznaskie, biaostockie). Postulowano
jednoczesne utworzenie wszystkich nowych struktur, powiatw i regionw oraz dokonanie
reformy funkcjonalnej i strukturalnej, stwierdzajc, e to wieloetapowo spowoduje
zamieszanie i zakcenia funkcjonowania administracji (woj. biaostockie).
Opowiadanie si za kompleksow jednorazow reform dotyczy samej jej realizacji,
od ktrej wyranie wyodrbniano rne fazy prac przygotowawczych. Uczestnicy konferencji
w Poznaniu wyodrbnili: etap rozpoznawczo-przygotowawczy (studia, projekty prawne,
konsultacje spoeczne i eksperckie, akty wykonawcze), a nastpnie etap realnej
transformacji (ktry wyznaczaj terminy pomidzy wyborami - poowa 1998) i w kocu etap
realnego funkcjonowania nowej administracji (z pocztkiem 1999 r.).
Na konferencji w Gdasku zaproponowano natomiast nastpujc kolejno dziaa:
okrelenie filozofii obecnoci pastwa w yciu publicznym, okrelenie ustroju i struktur oraz
liczby i hierarchii szczebli administracji publicznej, co powinno by odzwierciedlone
w Konstytucji. Nastpnie powinno si dokona podziau kompetencji, majtku narodowego,
rodkw (proporcjonalnie do zada), okreli rda dochodw i zasady redystrybucji (co
wymaga zmian w ustawodawstwie budetowym).
Podczas konferencji katowickiej zaproponowano cztery etapy: I. okrelenie aktem
prawnym odpowiednich kompetencji dla poszczeglnych stopni - zgodnie z zasad
decentralizacji; II. okrelenie struktur organizacyjnych; III. uruchomienie mechanizmw
modyfikacyjnych; IV. kompleksowe wdroenie nowego modelu ustrojowego.
W autorskim opracowaniu (B. Gruchman, E. Mauszyska) przedstawionym na
konferencji w Poznaniu zaproponowano jeszcze inn sekwencj dziaa: uzyskanie woli
politycznej, okrelenie ustroju terytorialnego i struktur, podzia kompetencji, podzia majtku
i publicznych rodkw finansowych, okrelenie rde i struktury dochodw, ustalenie zasad
ich redystrybucji.
Uczestnicy konferencji w Krakowie, wyrniajc etap przygotowawczy, sformuowali
najwaniejsze jego elementy (regionalne fundusze celowe, obserwacja statystyczna,
powoanie penomocnikw). Stwierdzono nastpnie, e po konsultacjach i uzyskaniu
spoecznego konsensusu niezbdne jest opracowanie kompleksowej wersji projektu i
akceptacja przez parlament, a nastpnie vacatio legis i wdroenie - najlepiej zgodnie z
terminem wyborw samorzdowych. Akceptacj spoeczn jako warunek wdraania reform
wysuwali take przedstawiciele woj. suwalskiego, natomiast w woj. wabrzyskim oraz na
konferencji w Warszawie postulowano podjcie przez odpowiedni orodek kierowniczy
stopniowego przygotowywania spoeczestwa i popularyzowanie idei reformy jako
dziaa zapobiegajcych konfliktom. Uczestnicy konferencji w Katowicach uznali nawet
niedocenianie powyszych kwestii za wany mankament konsultowanego projektu, w ktrym
mwi si o koniecznoci konsensusu politycznego, podczas gdy nie mniej wane jest
przyzwolenie spoeczne.
Zespoy woj. zielonogrskiego i wabrzyskiego sformuoway postulat wczeniejszego
uchwalenia Konstytucji oraz aktw normujcych podzia kompetencji i system finansowania.
Podobne wnioski przedstawiono na konferencji w Warszawie, dodajc jeszcze sprawy
ordynacji wyborczych, zada obronnych, uregulowa przedsibiorczoci komunalnej,
gruntw i inwestycji, a take - jak to okrelono - istotne dziaania strategiczne: scalenie
administracji specjalnych, przejmowanie przez gminy zada wasnych, a ograniczanie
zleconych, ustawowe ustalenia dotyczce zagospodarowania potencjau osobowego i majtku
reformowanych jednostek, a take uporzdkowanie baz danych.
Uczestnicy konferencji lubelskiej podkrelali potrzeb powoania w kadym z nowych
wojewdztw penomocnika ds. reformy administracyjnej, ktrego zadaniem byoby
przeprowadzenie inwentaryzacji majtku, informacji, aktw prawnych, kadr, lokali itp. w celu
przekazania ich nowym instytucjom. Postulowano, by wdraanie reform - niezalenie od
wariantu - rozpocz od uporzdkowania administracji specjalnych, wzmocnienia
samorzdw gminnych i podmiotw pozarzdowych, sporzdzenia oprzyrzdowania
prawnego, skorygowania ustawy o wielkich miastach i przejcia czci ich majtku przez
samorzd wojewdzki lub powiatowy.
W formuowaniu opinii dotyczcych sposobu przeprowadzenia reform specjaln
uwag powicano sprawie wykorzystania zasobw materialnych, a zwaszcza ludzkich - po
likwidowanych urzdach. W dokumentach konferencji w Poznaniu znalazy si nawet analizy
kosztw pozyskania bazy materialnej, wynagrodze zwalnianych pracownikw, utrzymania
obiektw i koszty osobowe. Na konferencji w Katowicach - gdzie zaakcentowano
konieczno rozrnienia kosztw samych reform od zbudowania modelu finansowego -
porwnywano koszty usamorzdowienia wojewdztw z ewentualn zmian ich granic oraz
tworzenie struktur powiatowych i funkcjonowania rad powiatowych. Przedstawiciele woj.
opolskiego zoyli propozycj zapobieenia nowym kosztom, polegajc na zaniechaniu
zwikszania oglnej liczby radnych.

Mocne i sabe strony proponowanych wariantw

O ile zwolennicy wariantu podziau trjstopniowego starali si wykazywa jego


mocne strony, o tyle opowiadajcy si za rozwizaniem przeciwnym koncentrowali si
gwnie na eksponowaniu ujemnych stron modelu trjstopniowego, a tylko w nielicznych
przypadkach na akcentowaniu walorw pozostawienia dwch szczebli podziau. Jeli za
wskazywano zalety preferowanego modelu, to przewanie sprowadzay si one do unikania
zagroe lub oszczdzania rodkw finansowych.
Mocne strony wariantu podziau trjstopniowego wskazywali wycznie
przedstawiciele tych wojewdztw, ktrych stolicami s wielkie orodki miejskie
przewidywane na stolice duych regionw i ktre za takim wariantem reform jednoznacznie
si opowiedziay (gdaskie, krakowskie, lubelskie, dzkie, poznaskie, a take
zielonogrskie).
Najczciej wymieniano tutaj zdolno duych regionw do podmiotowoci i
samodzielnej polityki regionalnej, co stanowi - wedug tych opinii - warunek sine qua non
faktycznej decentralizacji pastwa (gdaskie, lubelskie, dzkie, poznaskie). Wskazywano
przy tym na istnienie potencjau gospodarczego, spoecznego, kadrowego, instytucjonalnego
z jednej strony orodka metropolitalnego, a z drugiej - potencjalnych orodkw powiatowych,
umoliwiajcego rzeczywist samodzielno (krakowskie, lubelskie, dzkie i zielonogrskie)
oraz partnerskie wspdziaanie midzyregionalne w Europie (krakowskie, dzkie).
Nawizywano nastpnie do wzgldw historycznych i kulturowych (gdaskie,
krakowskie, poznaskie, dzkie), a take funkcjonalnych, a cilej - rzeczywistej realizacji
zasady pomocniczoci, rozwijania i podnoszenia rangi samorzdu, dziki moliwoci
wykonania na wyszych stopniach samorzdw tych zada, ktre po prostu przekraczaj
zdolnoci gminy (poznaskie, dzkie).
Zwracano uwag na wystpujc w tym wariancie moliwo zespolenia administracji
specjalnych (gdaskie), a ponadto - zerwania skostniaego ukadu i odejcia od typowej
struktury administracji resortowej (zielonogrskie).
O ile mocne strony wariantu podziau trjszczeblowego eksponowali zwolennicy
silnych regionw, o tyle na wyliczaniu jego wad skupiono si w wojewdztwach
najsabszych, ktrych przedstawiciele jednoczenie opowiadali si za zachowaniem 49
wojewdztw (woj. Mazowsza i caej ciany wschodniej, a take elblskiego,
piotrkowskiego, sieradzkiego, kaliskiego, koniskiego, leszczyskiego, pilskiego,
wocawskiego).
Najczciej jako argument przeciwko podziaowi trjszczeblowemu wysuwano grob
uszczuplenia dochodw gmin i ich osabienia kadrowego (kaliskie, koniskie, kronieskie,
leszczyskie, pilskie, przemyskie, wocawskie). Z jednej strony wysuwano obawy o
wyssanie kwalifikowanych kadr ze struktur samorzdowych (pockie, a take sieradzkie,
przemyskie) w efekcie dokonujcej si reorganizacji, a z drugiej postulowano konieczno
specjalnej ochrony pracownikw likwidowanych jednostek (konferencje w Lublinie i
Katowicach), przestrzegajc nawet niekiedy przed niebezpieczestwem bezrobocia bdcego
efektem likwidacji urzdw (tarnobrzeskie).
Wrd innych kosztw spoecznych wymieniano destabilizacj i moliwo
wystpienia konfliktw - zwaszcza w sytuacji niezaspokojenia aspiracji do powiatw
(elblskie, kronieskie, pockie, przemyskie), a nastpnie oddalenia instytucji od
interesantw w sytuacji wprowadzenia powiatw (omyskie). Na konferencji warszawskiej
(z udziaem przedstawicieli woj. omyskiego) sformuowano jednak pogld, e
przewidywany may zakres zada dla powiatu wiadczy o niecelowoci jego
wprowadzenia.
Sprzeciwiajc si podziaowi trjstopniowemu, za szczeglnie wany argument
uznawano zagroenie zerwania wizi i struktur organizacyjnych uksztatowanych wok
orodkw wojewdzkich z 1975 roku (m. in. elblskie, leszczyskie, omyskie, pilskie,
pockie, wocawskie), podkrelajc silnie zaprzepaszczenie dorobku (skierniewickie) lub
moliwo zapaci miast w sytuacji pozbawienia ich funkcji stolic wojewdztw (kieleckie,
bielskie, czstochowskie, opolskie, pockie).
Przewidywano rwnie faktyczne pogbienie si zrnicowa wewntrzregionalnych.
Jak wskazywano na konferencji w Lublinie - utworzenie duych regionw nie wpynie na
realn sytuacj, moe jedynie ukazywa pozorn popraw, poniewa wskaniki statystyczne
odnoszone bd do wikszych obszarw.
Przestrzegano take przed grob autonomizacji duych regionw - nie tylko 12,
ale i 17 (suwalskie) oraz przed niebezpieczestwem centralizmu regionalnego
(legnickie), przed zagroeniem unitarnoci pastwa (kaliskie) oraz uznawaniem
nadrzdnoci kryteriw dotyczcych integracji europejskiej nad wartociami tosamoci
narodowej (supskie).
Do powszechnie przytaczanym argumentem przeciwko podziaowi trjstopniowemu
byy koszty - wysokie i niepotrzebne, bo wiele funkcji moe zaatwia porozumienie
midzywojewdzkie czy midzygminne (piotrkowskie, pilskie i inne). Niekiedy podkrelano
jeszcze jako sabo omawianego wariantu oddalenie w czasie komunalizacji mienia Skarbu
Pastwa (kaliskie, koniskie, leszczyskie).
Wrd argumentw przemawiajcych jednoznacznie za podziaem dwustopniowym
jego zwolennicy podawali najczciej zaoszczdzenie kosztw (bialskopodlaskie, chemskie,
elblskie, kronieskie, omyskie, przemyskie, sieradzkie, tarnobrzeskie, tarnowskie,
zamojskie oraz uczestnicy konferencji w Poznaniu). Niekiedy ekonomiczne argumenty
przeciwko powiatom byy szeroko rozbudowane. Stwierdzano np., e zamiast wprowadza
powiaty, lepiej reformowa sub zdrowia i owiat, ktrymi administrowaby powiat,
podczas gdy z powodzeniem moe to robi zwizek midzygminny (omyskie, elblskie).
Czsto jako uzasadnienie dla podziau dwustopniowego uznawano atwo wdroenia,
unikanie chaosu, zagroe i sytuacji konfliktowych (bialskopodlaskie, chemskie, elblskie,
kronieskie, piotrkowskie, przemyskie, sieradzkie, tarnobrzeskie, tarnowskie, zamojskie oraz
uczestnicy konferencji w Poznaniu).
Ponadto w kilku przypadkach dopatrywano si mocnej strony tego wariantu
w zwikszonej suebnoci w stosunku do obywatela w zwizku ze spaszczon struktur
administracji, bliskoci siedziby wojewdztwa i lepszym dostosowaniem do potrzeb
obywateli (bialskopodlaskie, chemskie, piotrkowskie, sieradzkie, zamojskie). Oceniano, e
w podziale dwustopniowym istniej wiksze (ni miaoby to miejsce w przypadku
wprowadzenia powiatu) moliwoci wyrwnywania poziomu ycia na rnych obszarach
(siedleckie, warszawskie). Wynikaoby to ze zwikszonych, bo mniej rozproszonych
strumieni rodkw. Zwolennicy tego modelu uczestniczcy w konferencji krakowskiej
sformuowali twierdzenie przeciwne, e podzia dwustopniowy moe pozwoli na
ograniczenie subwencji, co - ich zdaniem - wyzwoli lokalne inicjatywy.
Naley podkreli, e opowiadajcy si za podziaem dwustopniowym lub
trjstopniowym uywali niekiedy dokadnie takich samych argumentw, tak samo
zapewniajc, e to wanie preferowany przez nich wariant, bd z duym regionem bd z
wojewdztwem redniej wielkoci, zapewnia wiksze moliwoci decentralizacji i
harmonijnego rozwoju. Oprcz cytowanych wczeniej argumentw za duymi regionami
skupionymi wok orodkw metropolitalnych wystpoway rwnie twierdzenia o
przewadze jednostek redniej wielkoci, co pozwala na lepsze spoytkowanie istniejcego
potencjau (bielskie, czstochowskie, opolskie), bo np. nie tworzy si biegunw wzrostu
kosztem innych terenw (toruskie, legnickie) itp.
Zwolennicy podziau dwustopniowego niekiedy ujawniali zdawanie sobie sprawy ze
sabych stron preferowanego modelu. Dotyczyo to dostrzegania wagi zada ponadlokalnych,
przekraczajcych moliwoci gmin, z czego wnioskowano konieczno istnienia - skoro nie
powiatw, to zwizkw midzygminnych, wyposaonych we wasny budet
(bialskopodlaskie, chemskie, zamojskie). Zdradzano rwnie wiadomo niespeniania
przez mae wojewdztwo warunkw regionu, ze wzgldu na trudno realizacji wasnych
strategii czy niekompatybilno z zagranic (uczestnicy konferencji w Poznaniu).
Implikuje to konieczno istnienia - jeli nie duych wojewdztw, to zwizkw
midzywojewdzkich. Na konferencji warszawskiej - opowiadajc si za podziaem
dwustopniowym - uznano potrzeb obligatoryjnego tworzenia zwizkw wojewdztw, a we
wasnym makroregionie stoecznym powoanie penomocnika ds. integracji i rozwoju
regionalnego w randze podsekretarza stanu.
Trzeci sab stron modelu dwustopniowego - podniesion w woj. sieradzkim -
okrelon tam jako jedyny istotny kontrargument, s trudnoci uporzdkowania
administracji specjalnych. Wedug uczestnikw konferencji w Warszawie okrgi
administracji specjalnych powinno si dostosowa wanie do granic obligatoryjnie
tworzonych makroregionw.
Trudno zatem nie dostrzec, e za preferowaniem podziau dwustopniowego kryj si
czsto faktycznie cztery szczeble podziau: gminy i niemoliwe do uniknicia ich zwizki
(lub utrzymywane rejony administracyjne), a nastpnie wojewdztwa i - niezbdne z rnych
wzgldw - ich zwizki dobrowolne bd obligatoryjne.

Podsumowanie

Przedstawiciele zdecydowanej wikszoci wojewdztw opowiedzieli si za modelem


wojewdztwa samorzdowo-rzdowego (27). Model ten spenia w najwikszym stopniu takie
zaoenia jak: wzmocnienie gmin, dekoncentracja administracji, decentralizacja kompetencji.
Wrd jego zwolennikw wystpuje czenie tego modelu zarwno z podziaem
dwustopniowym (14-krotnie) i trjstopniowym (10-krotnie).
Stosunek do liczby podziaw administracji publicznej jest spolaryzowany i rozkada
si rwnomiernie. Wojewdztw opowiadajcych si jednoznacznie za podziaem
trjstopniowym byo 21, a za dwustopniowym - 22.
Wrd kompetencji samorzdu wojewdzkiego najczciej za najwaniejsz
uznawano prowadzenie samodzielnej polityki regionalnej i dysponowanie wasnym
budetem.
W stanowiskach kilkunastu zespow wojewdzkich odnoszcych si do zagadnienia
charakteru powiatw zdecydowana wikszo uznaje powiaty za ponadgminn struktur
samorzdu, nie bdc jednostk nadrzdn wobec gminy, nie umniejszajc kompetencji i
nie uszczuplajc budetu gmin. W kilku przypadkach brano pod uwag ewentualno
powiatu samorzdowo-rzdowego.
Szczeglne miejsce w strukturze administracji publicznej przypisywano gminie,
wyraajc przewanie pogld o koniecznoci zachowania uksztatowanego ju charakteru i
kompetencji gmin.
Najwiksze kontrowersje wywoaa liczba przyszych wojewdztw. Prawie poowa
zespow (23 z 49) zdecydowanie opowiedziaa si za zachowaniem status quo, czyli
pozostawieniem 49 wojewdztw. Reprezentanci piciu innych wojewdztw opowiedzieli si
za pewn, stosunkowo niewielk redukcj liczby tych jednostek administracyjnych. W co
pitym przypadku preferencje dotyczce liczby nowych jednostek nawizyway do podziau
sprzed 1975 roku. Natomiast zwolennicy duych regionw stanowili cznie prawie 27%
ogu zespow wojewdzkich.
Analiza preferencji i ich konfrontacja z by, aktualn i potencjaln sytuacj
wojewdztw wskazuje na kierowanie niemal wycznie bezporedni korzyci - zachowania
obecnej bd lokalizacji nowej siedziby wojewdztwa w reprezentowanym orodku.
Jeszcze bardziej klarowna jest zbieno preferencji z interesami w przypadku
zespow reprezentujcych wojewdztwa, ktrych orodki byy przed 1975 rokiem jednym z
17 wojewdztw. Bezwyjtkowo preferowano tam wariant nawizujcy do tego podziau.
Opowiadanie si za zachowaniem status quo jest niemal powszechne w odniesieniu do
zespow reprezentujcych te wojewdztwa, ktre przestayby istnie w przypadku reform
redukujcych istotnie liczb tego typu jednostek administracyjnych.
Ustalenia na temat systemu finansowego i mienia komunalnego sformuowano jako
zasady dotyczce m.in.: nieuszczuplania rde dochodw gmin, posiadania przez kady
szczebel wasnego budetu, zachowania faktycznej ich samodzielnoci oraz oddzielenia
finansw administracji samorzdowej od rzdowej.
Opowiadanie si za dwustopniowym podziaem wspwystpowao z preferowaniem
ewolucyjnego, powolnego procesu zmian ustrojowych, natomiast przedstawiciele
wojewdztw, ktrych orodki mog by stolicami regionw, zdecydowanie podwaali
zasadno takiego modelu reform.
Do powszechnie uznawano potrzeb starannego ich przygotowania, uzyskania
akceptacji spoecznej, wczeniejszego uchwalenia konstytucji oraz aktw normujcych
podzia kompetencji i system finansowania, powizania etapw z terminami wyborw
samorzdowych, powoania penomocnikw ds. reformy administracyjnej, uporzdkowania
administracji specjalnych, zagospodarowania zasobw materialnych i ludzkich po
likwidowanych urzdach itd.
Za podziaem dwu- lub trjstopniowym uywano niekiedy dokadnie takich samych
argumentw. Mocne strony podziau trjstopniowego podkrelali wycznie
przedstawiciele wojewdztw, ktrych stolicami s wielkie orodki miejskie przewidywane na
ewentualne stolice duych regionw.
Jako sabe strony wskazywano grob uszczuplenia dochodw gmin, ich osabienia
kadrowego, destabilizacji, konfliktw, zerwania wizi i struktur organizacyjnych
uksztatowanych od 1975 r. wok orodkw wojewdzkich oraz ich degradacji w sytuacji
pozbawienia funkcji stolic wojewdztw. Przestrzegano ponadto przed autonomizacj duych
regionw i zagroeniem unitarnoci pastwa.
Za wariantem podziau dwustopniowego przemawia wedug jego zwolennikw
zaoszczdzenie kosztw, uniknicie gwatownoci przeksztace, chaosu, sytuacji
konfliktowych.
Zachowujc bezstronno w przytaczaniu zrnicowanych stanowisk i formuowanych
uzasadnie naley stwierdzi, e merytoryczne racje wyranie ustpoway miejsca
przekonaniom o susznoci wasnych lokalnych interesw. Dotyczyo to obu stron sporu. W
wypowiedziach przedstawicieli wielkich metropolii opowiadajcych si za podziaem
trjstopniowym odczuwalne byo swoiste lekcewaenie prowincji. Preferujcy podzia
dwustopniowy faktycznie zdradzali konieczno istnienia czterech szczebli: gmin i ich
zwizkw (lub rejonw), wojewdztw i niezbdnych z rnych wzgldw zwizkw
midzywojewdzkich. Konstatacja ta cakowicie podwaa koronne argumenty o niskich
kosztach i spaszczonej strukturze administracyjnej.
SPOECZNO-GOSPODARCZY POTENCJA
DWUNASTU PROJEKTOWANYCH REGIONW I ICH ORODKW 20

W pracach nad reform administracyjn nie mona byo abstrahowa od istniejcego


zrnicowania terytorialnego Polski. Niezbdne byo rozpoznanie spoecznego potencjau
projektowanych wojewdztw oraz ich stolic, zasobw instytucjonalnych, materialno-
kulturowych oraz ludnociowych (z uwzgldnieniem ich iloci i jakoci).
Ponisza diagnoza sytuacji w sferze spoecznej zostaa oparta na materiaach
statystycznych GUS dotyczcych wojewdztw (rozpatrywanych w ukadzie projektowanych
12 regionw (zob. rys. 18), na podstawie danych za lata 1994 i 1995, a take informacji
dotyczcych potencjau instytucjonalnego, spoecznego i gospodarczego projektowanych
stolic regionalnych. Wychodzono bowiem z zaoenia, e jednym z gwnych czynnikw
ksztatowania regionw s ich orodki miejskie, wice ze sob stref swojego zaplecza i
wielokierunkowego oddziaywania dziki odpowiedniemu wyposaeniu w uczelnie, orodki
naukowe, artystyczne, stacje radiowe i telewizyjne itp., a tym samym wskutek istnienia w
nich rodowisk twrczych o odpowiednio wysokiej randze.

1 2 3

Rys. 18. Podzia administracyjny Polski: 1 - na 49 wojewdztw przed reform z 1998 roku; 2
na 12 regionw w wersji proponowanej przez rzd, 3 - na 16 wojewdztw po reformie z
1998 roku

20Tekst opublikowany przez autora w wydawnictwie: Forum Regionw Rzeczpospolitej. Krakw, 1998, Wyd.
Fundacji Rozwoju Samorzdnoci i Prasy Lokalnej, Krakw 1998, s. 85-96 na podstawie opracowania autora:
Zrnicowanie moliwoci, celw i form dziaania wsplnot regionalnych wynikajce z odmiennego potencjau i
kondycji spoecznoci regionw. Etap II opracowania, wykonanego na rzecz Instytutu Spraw Publicznych w
ramach prac pn. Region jako element pastwa unitarnego, Warszawa 1996.
Podrozdzia skada si z dwch czci. W pierwszej poddano analizie zrnicowanie
potencjau dwunastu projektowanych regionw, za w drugiej dokonano porwnania siy
orodkw regionalnych.

Potencja projektowanych duych wojewdztw

Wielko, zaludnienie i potencja gospodarczy regionw

Pod wzgldem wielkoci powierzchni regionw zdecydowanie przodowao Pomorze


Nadwilaskie (prawie 40 tys. km2, czyli 12,7% oglnej powierzchni Polski). Znaczne
obszary (powyej 35 tys. km2) zajmoway nastpnie takie regiony jak Mazowsze i
Wielkopolska. Najmniejsza obszarowo bya Ziemia dzka (liczca niespena 18 tys. km2,
czyli poniej 6% powierzchni Polski). Niewiele wiksze byy Maopolska Wschodnia, Ziemia
Biaostocka i Grny lsk (19-21 tys. km2).
Spord oglnej liczby projektowanych powiatw najwicej (ponad 30) przypadaoby
na Pomorze Nadwilaskie, Mazowsze i Wielkopolsk. Najmniej powiatw (kilkanacie)
liczyaby natomiast Ziemia Biaostocka, a nastpnie Warmia i Mazury oraz Ziemia Lubelska.
Najbardziej zaludnionymi regionami byyby Grny lsk i Mazowsze (pierwszy
liczyby powyej 6, a drugi ponad 5 mln mieszkacw). W nastpnej kolejnoci
wystpowayby: Ziemia Krakowska i Pomorze Nadwilaskie zamieszkiwane po ok. 4,5 mln
ludnoci. W kadym z powyszych regionw mieszkaoby zatem po kilkanacie procent
ogu ludnoci Polski. Z drugiej natomiast strony najmniejsze liczby mieszkacw
wystpowayby na Warmii i Mazurach oraz na Ziemi Biaostockiej (po ok. 12,5 mln ludnoci,
czyli po nieco ponad 3% mieszkacw Polski).
Z potencjaem ludnociowym skorelowany by oglny poziom rozwoju gospodarczego
regionw, okrelony wskanikiem wielkoci produktu krajowego brutto w przeliczeniu na 1
mieszkaca. Regiony wykazyway pod tym wzgldem znaczne zrnicowanie: przodowaa
Ziemia dzka (ponad 4,5 tys. na gow), a w nastpnej kolejnoci plasoway si: Mazowsze,
Dolny lsk i Pomorze Zachodnie, w ktrych to regionach omawiany wskanik przekracza
wielko 4 tys. Zdecydowanie najsabiej prezentoway si natomiast: Ziemia Biaostocka i
Maopolska Wschodnia (poniej 3,2 tys.). Ponadto wskanik poniej 3,5 tys. wystpowal na
Ziemi Lubelskiej oraz na Warmii i Mazurach.
Sytuacja demograficzna

Regiony pooone w zachodniej czci Polski charakteryzoway si wzgldn


rwnowag pomidzy odpywem i napywem ludnoci. Natomiast zwikszony odpyw
ludnoci wystpowa we wschodniej czci kraju. Stosunkowo najwiksze ujemne saldo
migracji charakteryzywao regiony Ziemi Biaostockiej oraz Warmii i Mazur (ok. -1,5 na
1000 mieszkacw), a nastpnie Ziemi Lubelskiej i Maopolski Wschodniej. Ponadto do
wysokie ujemne saldo migracji wystpowao na Mazowszu, przybierajc najwiksze rozmiary
w woj. ciechanowskim i ostrockim (powyej -2 na 1000 mieszkacw), ale w regionie jako
caoci rekompensowane byo to wysokim dodatnim saldem migracji wystpujcym na
obszarze aglomeracji warszawskiej.
Podobna sytuacja miaa miejsce na Ziemi dzkiej, gdzie - poza obszarem samej
aglomeracji dzkiej - wystpowao do wysokie ujemne saldo migracji (zwaszcza w woj.
pockim i piotrkowskim (od -1,7 do -1,1 na 1000 mieszkacw). O ile jednak w innych
regionach odpyw ludnoci by rekompensowany wysokim przyrostem naturalnym, o tyle na
Ziemi dzkiej mona byo mwi o istotnym zachwianiu rwnowagi demograficznej,
bowiem odnotowano tam (zwaszcza na terenie woj. dzkiego) rekordowy w skali kraju
ujemny przyrost naturalny (-4,6 na 1000 mieszkacw).
Do niski przyrost naturalny wystpowa generalnie w regionach zurbanizowanych -
na Grnym i Dolnym, lsku, ale take na Mazowszu (a konkretnie w aglomeracji stoecznej,
gdzie przybiera warto ujemn).
Stosunkowo najwyszy przyrost naturalny mia natomiast miejsce w regionach o
wysokim odpywie ludnoci, zwaszcza na Warmii i Mazurach, w Maopolsce Wschodniej i
na Ziemi Biaostockiej.
Modej ludnoci (w wieku przedprodukcyjnym) stosunkowo najwicej byo w
Maopolsce Wschodniej oraz na Warmii i Mazurach, a nastpnie na Ziemi Biaostockiej i w
Wielkopolsce. Natomiast zdecydowanie najmniej - na Ziemi dzkiej.
Odwrotnie przedstawiay si proporcje ludnoci starszej (w wieku emerytalnym),
ktrej najwicej byo wanie na Ziemi dzkiej, a stosunkowo najmniej na Warmii i
Mazurach oraz na Pomorzu Nadwilaskim i Zachodnim.
Odsetki pracujcych wrd ludnoci w wieku produkcyjnym najwysze byy na lsku
- Dolnym i Grnym, natomiast zdecydowanie najmniejsze na terenach ciany wschodniej -
na Ziemi Biaostockiej i Ziemi Lubelskiej.
Syntetyczna ocena sytuacji demograficznej (okrelona sum rang zastosowanych
wskanikw) pozwalaa na stwierdzenie, e pod wzgldem struktury ludnoci i przebiegu
gwnych procesw demograficznych stosunkowo najkorzystniej prezentowaa si ona na
Pomorzu Zachodnim i Nadwilaskim, a nastpnie na Warmii i Mazurach oraz w
Wielkopolsce.
Najwicej zagroe demograficznych wystpowao natomiast na Ziemi dzkiej oraz
na obszarze ciany wschodniej (Ziemia Lubelska i Ziemia Biaostocka), a take na znacznej
czci Mazowsza. Sytuacja, ktr mona okreli jako przecitn, wystpowala w takich
regionach jak: Maopolska Wschodnia, Ziemia Krakowska, Dolny i Grny lsk.

Elementy jakoci zasobw ludzkich

Szczeglnie wanym elementem zrnicowania regionalnego, poddanym analizie,


bya jako stanu zasobw ludzkich, ktr starano si okreli kilkoma wskanikami.
Pierwszym bya ponadprzecitna umieralno oglna. Charakteryzowaa ona regiony o
wyszych odsetkach ludnoci starszej wiekiem. Chodzio tu gwnie o Ziemi dzk, a
take o Ziemi Lubelsk i Mazowsze.
Z drugiej strony, na obszarach o korzystniejszej strukturze wieku ludnoci nisze byy
rwnie wskaniki umieralnoci oglnej. Do obszarw tych naleay przede wszystkim
regiony Pomorza Zachodniego oraz Warmii i Mazur.
Z nisz umieralnoci ogln nie bya wcale zbiena przecitna dugo ycia, ktra
wyranie najkrtsza bya wanie na Pomorzu Zachodnim. Najdusze natomiast przecitne
trwanie ycia odnotowano w regionach wschodniej Polski: Ziemi Biaostockiej, Lubelskiej i
Krakowskiej oraz w Maopolsce Wschodniej. W dwch ostatnich regionach zdecydowanie
najmniejsze byy rozmiary przedwczesnej umieralnoci mczyzn w wieku 35-44 lata.
Stosunkowo najwysze wskaniki nadumieralnoci mczyzn w rednim wieku odnotowano
natomiast w regionach Polski centralnej: na Mazowszu i na Ziemi dzkiej, a nastpnie na
Ziemi Lubelskiej.
Powysze trzy regiony (Mazowsze, Ziemia Lubelska i Ziemia dzka) stanowiy
rwnie obszary problemowe pod wzgldem wzmoonej zachorowalnoci na grulic.
Zjawisko to w najmniejszym stopniu wystpowao natomiast w takich regionach jak:
Pomorze Nadwilaskie i Wielkopolska.
W analizowanej grupie zagadnie posuono si jeszcze wskanikiem zgonw
niemowlt na 1000 urodze ywych. Regiony poudniowo-wschodnie - Maopolska i Ziemia
Krakowska charakteryzuj si najmniejsz umieralnoci niemowlt. Najwiksze rozmiary
przybraa ona na Pomorzu Nadwilaskim i Grnym lsku.
Podobnie jak w przypadku elementw demograficznych, podjto prb syntetycznej
oceny rwnie i w odniesieniu do jakoci zasobw ludzkich (okrelonej sum rang
zastosowanych wskanikw). Zdecydowanie przodowaa pod tym wzgldem Maopolska
Wschodnia, za w nastpnej kolejnoci mona byo wymieni dwa regiony: Warmi i Mazury
oraz Ziemi Krakowsk. Po przeciwnej stronie, najbardziej problemowym regionem bya
Ziemia dzka. Due spitrzenie problemw wystpowao rwnie na Ziemi Lubelskiej i na
Mazowszu. W szeciu pozostaych regionach (Pomorze Zachodnie, Wielkopolska, Pomorze
Nadwilaskie, Ziemia Biaostocka, Dolny i Grny lsk) jako zasobw ludzkich nie
odbiegaa istotnie od redniej w Polsce.
W jej ocenie nie mona byo pomin elementu kwalifikacji zawodowych. Poziom
wyksztacenia - okrelony odsetkiem osb posiadajcych wysze wyksztacenie (ale jedynie
wrd zatrudnionych w gospodarce uspoecznionej) - wykazywa przede wszystkim silne
zrnicowanie wewntrzregionalne. Generalnie zdecydowanie wyszy poziom w tym
zakresie odnotowano na obszarach wok wielkich aglomeracji.
O wiele bardziej znaczcym wskanikiem, rnicujcym pod omawianym wzgldem
poszczeglne regiony, by odsetek osb nie posiadajcych umiejtnoci czytania i pisania.
Stosunkowo najwicej analfabetw wystpowao na obszarze ciany wschodniej - w takich
regionach jak: Ziemia Biaostocka i Ziemia Lubelska. Relatywnie najmniej byo ich natomiast
w Wielkopolsce, na Grnym lsku, Pomorzu Nadwilaskim i Ziemi Krakowskiej.

Rnice dochodw i poziomu ycia mieszkacw

Charakterystyczne dla okresu PRL regionalne zrnicowanie wysokoci wynagrodze


utrzymywao si, przy czym szczeglnie wysokie byy przecitne miesiczne wynagrodzenia
na Grnym, a take na Dolnym lsku, nastpnie za - niemal wycznie wskutek wysokich
zarobkw w aglomeracji warszawskiej - na Mazowszu. Zdecydowanie najnisze
wynagrodzenia odnotowano natomiast na obszarze caej ciany wschodniej: Ziemi
Biaostockiej, Maopolski Wschodniej i Ziemi Lubelskiej.
Podobne byo terytorialne zrnicowanie wskanika dochodw gmin w przeliczeniu
na 1 mieszkaca. Te same trzy regiony ciany wschodniej plasoway si rwnie i pod tym
wzgldem na ostatnich miejscach, natomiast wyranie przodoway: Dolny i Grny lsk oraz
Warmia i Mazury.
Kolejnym potwierdzeniem ubstwa obszarw wschodniej Polski byo zrnicowanie
wskanika wartoci sprzeday w handlu detalicznym na 1 mieszkaca. Sytuacja w tym
zakresie najgorsza bya w Maopolsce Wschodniej, Ziemi Lubelskiej i Biaostockiej.
Zdecydowanie najwysze wartoci tego wskanika wystpoway natomiast na Ziemi
dzkiej, a nastpnie na Mazowszu i Pomorzu Zachodnim.
Pod wzgldem liczby posiadanych samochodw prywatnych zdecydowanie
przodoway Wielkopolska i Mazowsze. Nastpny w kolejnoci Grny lsk charakteryzowa
si ju jedynie rednim wskanikiem dla Polski. Najbardziej natomiast odstaway od
przecitnego poziomu dla kraju regiony Ziemi Biaostockiej oraz Warmii i Mazur.
Podatek od rodkw transportu w przeliczeniu na 1 mieszkaca rwnie osiga
najwiksze rozmiary w Wielkopolsce oraz na Dolnym i Grnym lsku, a najmniejsze w
Maopolsce Wschodniej, na Ziemi Lubelskiej oraz na Warmii i Mazurach.
Poziom zamonoci i ubstwa w poszczeglnych regionach okrelony syntetycznie
wykazywa silne zrnicowanie. Stosunkowo najlepsza bya sytuacja na Dolnym i Grnym
lsku. Trzecie w kolejnoci byo Mazowsze, aczkolwiek wewntrznie spolaryzowane na
stref aglomeracji oraz obszary peryferyjne. Zdecydowanie najubosze byy obszary ciany
wschodniej: Maopolska, Ziemia Lubelska i Ziemia Biaostocka.
Generalnie obszar Polski wyranie dzieli si na dwie czci: tereny Polski wschodniej
zamieszkiwane przez ludno znacznie ubosz (Maopolska Wschodnia, Ziemia Lubelska,
Ziemia Biaostocka, Warmia i Mazury, ale take Pomorze Nadwilaskie i Ziemia
Krakowska), a z drugiej strony na zamoniejsz cz Polski zachodni i centraln (Dolny i
Grny lsk, Mazowsze, Ziemia dzka, Pomorze Zachodnie i Wielkopolska).

Bezrobocie i pomoc spoeczna

Zdecydowanie najwyszy poziom bezrobocia odnotowano na Warmii i Mazurach.


Ponadto istotnie odbiegay pod tym wzgldem od redniej krajowej dwa regiony: Pomorze
Nadwilaskie i Pomorze Zachodnie. Z drugiej natomiast strony wyranie niszy poziom
bezrobocia wystpowa na poudniu Polski - na Grnym lsku i Ziemi Krakowskiej.
Korzystanie z pomocy spoecznej, mierzone zarwno wysokoci wiadcze w
przeliczeniu na 1 mieszkaca, jak i promillem osb korzystajcych z owych wiadcze,
zdecydowanie najwysze byo na Warmii i Mazurach. Ponadto wysze od redniej krajowej
byy omawiane wskaniki w takich regionach jak: Wielkopolska oraz Pomorze Nadwilaskie
i Pomorze Zachodnie.
Najmniejsze rozmiary wysokoci sum przeznaczanych na pomoc spoeczn
wystpoway w regionach wschodniej Polski: Ziemi Biaostockiej i Ziemi Lubelskiej, a take
na Grnym lsku. W tym ostatnim regionie (oraz Ziemi Krakowskiej) najmniejsze byy
take udziay mieszkacw korzystajcych z takiej pomocy.
Wielce charakterystyczne byo zrnicowanie tempa wzrostu korzystania z owej
pomocy. Najwikszy przyrost (blisko 4-krotny - wobec 2,5-krotnego rednio w Polsce) liczby
osb korzystajcych ze wiadcze pomocy spoecznej w 1995 r. w stosunku do roku 1989
wystpi na Warmii i Mazurach, a nastpnie na Mazowszu, Ziemi Biaostockiej i Pomorzu
Zachodnim (ponad 3-krotny).
Najmniejszy przyrost (nieco powyej 2 razy) mia natomiast miejsce na Ziemi
Lubelskiej i Pomorzu Nadwilaskim.

Przedsibiorczo

Poziom przedsibiorczoci, okrelony liczb osb fizycznych prowadzcych


dziaalno gospodarcz na 1000 mieszkacw, rnicowa si w Polsce ukadajc si
poudnikowo w trzy pasy. Pierwszy pas zachodni - o wysokim poziomie przedsibiorczoci -
obejmowa takie regiony jak: Pomorze Zachodnie, Wielkopolska, Ziemia dzka i Dolny
lsk.
Pas rodkowy, charakteryzujcy si przecitnym poziomem aktywnoci gospodarczej,
obejmowa Grny lsk, Ziemi Krakowsk, Pomorze Nadwilaskie i Mazowsze.
Zdecydowanie najsabsze pod omawianym wzgldem obszary Polski obejmoway jej
ca cz wschodni, czyli Ziemi Lubelsk, Ziemi Biaostock, Maopolsk Wschodni
oraz Warmi i Mazury.
Potencja projektowanych orodkw regionalnych

Na podstawie analizy materiaw statystycznych oraz danych dotyczcych organizacji


terytorialnej kraju ustalono, e dla okrelenia potencjau poszczeglnych orodkw
wojewdzkich zasadnicze znaczenie maj takie czynniki jak: liczba ludnoci i dochody
poszczeglnych miast, wyposaenie w rnorodne instytucje kulturalne, naukowe, finansowe,
organizacje wspierania przedsibiorczoci, infrastruktur ochrony zdrowia, siedziby
ponadwojewdzkich podziaw specjalnych (zarzdw, delegatur, inspektoratw itp.).

Potencja ludnociowy i gospodarczy

Wielko poszczeglnych orodkw, mierzona liczb mieszkacw, jest


najprostszym, ale zarazem najwaniejszym miernikiem zrnicowania ich spoecznego
potencjau. Wedug stanu na 30.VI.1996 r. najwiksza liczba ludnoci wystpowaa w
Warszawie (1632534), a nastpnie w takich miastach jak: d (820335), Krakw (744781),
Wrocaw (42084) Pozna (80828)
Najmniej zaludnionymi projektowanymi stolicami regionw byy: Rzeszw (160526) i
Olsztyn (168295), liczce po okoo 10 razy mniej mieszkacw ni Warszawa. Pozostae
orodki liczyy pomidzy wier a p miliona mieszkacw (Gdask - 462709, Lublin -
354886, Katowice - 351126, Biaystok - 279059).
Szczeglnym miernikiem potencjau miast s ekonomiczne efekty ich funkcjonowania
w postaci dochodw wasnych w minionym 1995 roku. Zdecydowanie od innych orodkw
odbiegaa pod tym wzgldem Warszawa, w ktrej skadajce si na ni gminy osigny
cznie dochody wasne w wysokoci 986,8 mln z.
W nastpnej kolejnoci plasoway si pod tym wzgldem trzy orodki: d, Krakw i
Wrocaw (po okoo 170 mln z), a nastpnie Gdask - 144, Pozna 127 - i Szczecin 117 mln
z. Pozostae miasta uzyskay ju znacznie mniejsze dochody, Lublin - 62,5 mln z, a
Biaystok 48. Najsabiej prezentowa si w omawianej sferze Olsztyn, w ktrym dochody
ksztatoway si na poziomie 32 mln z (czyli byy 31 razy mniejsze ni w Warszawie), a
tylko nieco lepiej Rzeszw (35 mln z).
Wyposaenie w instytucje kulturalne

Wanym wskanikiem roli miasta w strukturze sieci osadniczej i jego oddziaywania


na otaczajc stref jest wystpowanie w nim instytucji kulturalnych.
Teatrw dramatycznych zdecydowanie najwicej byo w Warszawie - 34, a nastpnie
w takich miastach jak: d - 23, Wrocaw - 11, Gdask - 10 oraz Krakw i Lublin po 7.
Wyranie odstawa od innych orodkw Olsztyn (z jednym tylko teatrem) i Rzeszw (z
dwoma).
Teatry muzyczne skoncentrowane byy gwnie w Warszawie i odzi - po 5, nastpnie
Gdasku i Wrocawiu (po 4) oraz w Poznaniu (3). Ponadto pojedyncze tego rodzaju instytucje
znajdoway si w Krakowie i Lublinie.
Wyposaenie w instytucje muzyczne jak filharmonie, orkiestry i chry wykazywao
jeszcze wiksze zrnicowanie. Najwiksza ich liczba wystpowaa we Wrocawiu - 22 i
Warszawie - 19, a najmniejsza (jedna filharmonia) w Rzeszowie.
Szczeglnie istotne dla regionotwrczej roli miast jest ich wyposaenie w stacje
radiowe i telewizyjne. Zdecydowanie najwiksz liczb podmiotw prowadzcych tego
rodzaju dziaalno odnotowano w Warszawie - 226 oraz w Szczecinie - 114, a nastpnie w
takich miastach jak: Wrocaw - 74, Katowice - 68, Pozna - 34 i Lublin - 33. Najsabszymi
orodkami byy Biaystok (z trzema) i Rzeszw (z czterema podmiotami o omawianym
profilu dziaania).
Odmienn rol w stosunku do omwionej wyej dziaalnoci w sferze rodkw
masowego przekazu odgrywaj wielofunkcyjne orodki kulturalne i domy kultury. Najlepiej
wyposaony by pod tym wzgldem Wrocaw (47 jednostek) oraz Warszawa (45). Nastpna
w kolejnoci d posiadaa ju tylko 14 domw kultury. Najsabiej wyposaony by pod tym
wzgldem Rzeszw (z trzema domami kultury).
Najwiksza liczba kin wystpowaa w Warszawie - 36, a nastpnie - w znacznie ju
mniejszych ilociach - we Wrocawiu - 19 i Krakowie - 17. Najmniej kin (po 5, czyli 7 razy
mniej ni w Warszawie) byo w trzech orodkach (Rzeszw, Olsztyn i Biaystok).
Biorc pod uwag oglne wyposaenie w instytucje kulturalne (okrelone sum rang
orodkw wojewdzkich w zakresie analizowanych wskanikw) stwierdzono, e
zdecydowanie dominuje Warszawa, a w dalszej kolejnoci wystpuje siedem orodkw:
Wrocaw, Krakw, d, Pozna, Szczecin, Gdask i Lublin. Odbiegaj od nich nieco
Katowice, ktrych pozycja byaby jednak znacznie wysza przy uwzgldnieniu wyposaenia
ssiednich miast grnolskich.
Wyranie sabiej wyposaone s miasta: Olsztyn i Biaystok, a najsabiej - Rzeszw,
ktry raczej nie spenia minimum wymogw orodka bdcego w stanie integrowa
kulturowo wyodrbniony wok niego region.

Potencja naukowy

Dla funkcjonowania orodkw regionalnych szczeglnie wane jest wyposaenie w


placwki naukowe i szkolnictwa wyszego oraz jednostki badawczo-rozwojowe, bdce
podstaw ksztatowania rodowisk twrczych i podnoszenia jakoci zasobw ludzkich.
Pod wzgldem liczby posiadanych wyszych uczelni zdecydowanie dominowaa
Warszawa z 42 uczelniami. Nastpnie stosunkowo dua ich liczba wystpowaa w takich
miastach jak: Krakw (15), Pozna (14), Wrocaw (11). d (10), Katowice i Szczecin (po
8), Gdask (6) i Lublin (5). Wany jest przy tym rodzaj uczelni, bowiem w kadym z
powyszych orodkw akademickich znajdowa si uniwersytet (w Lublinie dwa),
politechnika i akademia medyczna. Ponadto politechniki znajdoway si m. in. w Rzeszowie i
Biaymstoku, a w tym ostatnim miecie rwnie akademia medyczna. Zdecydowanie
najmniej uczelni, tylko po dwie, posiaday Olsztyn i Rzeszw.
O sile orodkw edukacyjnych wiadczy rwnie liczba nauczycieli akademickich.
I w tym zakresie zdecydowanie przodowaa: Warszawa - 10777 nauczycieli akademickich
oraz Krakw - 8527. Powyej 6 tys. byo ich we Wrocawiu i Poznaniu, powyej 4 tys. w
odzi i Lublinie, a powyej 3 tys. w Gdasku i Katowicach. W dalszej kolejnoci by
Szczecin z 2,5 tys. nauczycieli akademickich, a nastpnie Olsztyn, Biaystok. Na ostatniej
pozycji plasowa si orodek w Rzeszowie z 1088 nauczycielami akademickimi.
Z liczb nauczycieli akademickich tylko czciowo skorelowana bya liczba
studentw. Pod tym wzgldem wprawdzie rwnie zdecydowanie dominowaa Warszawa
(132677 studentw) oraz Krakw (83082) i Pozna (67507), a nastpnie Wrocaw, Lublin i
Katowice (z liczb 50-60 tys.). Najmniej studentw byo w Biaymstoku (11135).
Rozmieszczenie jednostek badawczo-rozwojowych wskazuje na zdecydowan
dominacj Warszawy (w ktrej swoj siedzib miao 309 jednostek). Na drugim miejscu by
Krakw (109), natomiast w innych wielkich miastach tego rodzaju placwek naukowych byo
zdecydowanie mniej. W Poznaniu - 72, Wrocawiu - 64, Katowicach - 40, Gdasku i odzi po
39. W dalszej kolejnoci wystpowa Lublin z 18 placwkami i Szczecin z 11. Najsabszym
orodkiem by pod tym wzgldem Rzeszw z 3 placwkami badawczo-rozwojowymi.
Potencja naukowo-badawczy orodkw wojewdzkich okrelono syntetycznie
sumujc rangi poszczeglnych miast wedug analizowanych wyej wskanikw, co ukazuje
zdecydowan dominacj dziewiciu orodkw: Warszawy i Krakowa, a nastpnie Poznania,
Wrocawia, Lublina, odzi, Gdaska, Szczecina i Katowic.
W dalszej kolejnoci plasoway si: Biaystok, Rzeszw i Olsztyn, ktre z pewnoci
wymagayby wraz z regionalizacj znacznego doinwestowania w omawianym zakresie.

Podmioty gospodarcze i wspieranie przedsibiorczoci

W okrelaniu potencjau spoeczno-gospodarczego zastosowano takie mierniki jak:


liczba podmiotw gospodarczych, dziaalno gospodarcza osb fizycznych, liczba izb
gospodarczych oraz faktycznie dziaajcych fundacji i stowarzysze.
Najwicej podmiotw gospodarczych zarejestrowanych w systemie REGON posiadaa
Warszawa - 166500. W nastpnej kolejnoci, ze znacznie mniejsz ich liczb (60-63 tys.),
plasoway si: Krakw, Pozna, Wrocaw i d. Dalsze miejsca (z liczb 31-37 tys.)
zajmoway miasta: Szczecin, Gdask i Katowice. W innych orodkach podmiotw tych byo
znacznie mniej (w Lublinie ju tylko 26 tys.), a w orodku rzeszowskim zaledwie niespena
11 tys., czyli 15-krotnie mniej ni w Warszawie.
Najsilniej rozwinita przedsibiorczo osb fizycznych wystpowaa w Warszawie,
gdzie 115805 osb prowadzio indywidualn dziaalno gospodarcz. Po okoo 45-50 tys.
osb zarejestrowanych byo w systemie REGON w takich miastach jak: Pozna, Wrocaw,
d i Krakw. Nastpnie blisko 30 tys. prowadzio dziaalno gospodarcz w Szczecinie,
po okoo 25 tys. w Katowicach i Gdasku. Zdecydowanie najsabszy by Rzeszw (8,2 tys.
osb fizycznych prowadzcych dziaalno gospodarcz).
Oprcz liczby podmiotw gospodarczych, charakteryzujcych przedsibiorczo w
samych orodkach miejskich, analizie poddano rwnie mierniki poziomu rozwoju
organizacji wspierania biznesu oddziaujcych nie tylko na procesy zachodzce w miecie, ale
take w caej strefie jego wpyww. W tym celu uwzgldniono trzy mierniki: liczba izb
gospodarczych, fundacji i stowarzysze (faktycznie prowadzcych dziaalno).
Zdecydowanie najwicej izb gospodarczych wystpowao w Warszawie - 72.
W innych orodkach byo ich znacznie mniej (w Poznaniu 15, Katowicach 9, Krakowie 8 i
odzi 7). Najsabsze byy miasta: Olsztyn i Lublin po 2 izby.
Podobne zrnicowanie orodkw dotyczyo wystpowania w nich fundacji. Wyranie
dominowaa Warszawa - 1551 fundacji. Nastpnie stosunkowo najwicej byo ich w takich
miastach jak: Krakw (ponad 600), d, Wrocaw i Gdask (400-500), Pozna i Katowice
(300-400) oraz Lublin i Szczecin (200-300). Zdecydowanie sabiej prezentoway si:
Rzeszw - 140 i Olsztyn - 158 fundacji (tj. okoo 10-krotnie mniej ni w Warszawie).
Jeszcze wiksze rozbienoci pomidzy orodkami regionalnymi wystpoway pod
wzgldem dziaajcych w nich stowarzysze. W Warszawie byo ich bowiem 1157, podczas
gdy w nastpnym w kolejnoci Krakowie - 249, a w Poznaniu - 167. Tylko w odzi, Gdasku
i Wrocawiu dziaao wicej ni 100. Natomiast w pozostaych orodkach stowarzyszenia
wystpoway raczej sporadycznie (a w Rzeszowie - 19, to jest okoo 60 razy mniej ni w
Warszawie).
Si orodkw w zakresie rozwoju biznesu i jego otoczenia okrelono syntetycznie.
Poza dominacj Warszawy stwierdzono odstawanie od reszty kolejnych szeciu wielkich
aglomeracji (Krakw, Pozna, d, Gdask, Katowice i Wrocaw). Sabsz grup stanowiy:
Szczecin, Lublin i Biaystok, a dalej znacznie od nich odbiegay pod omawianym wzgldem:
Olsztyn i Rzeszw.
Wane znaczenie dla obsugi otaczajcego obszaru przez orodki regionalne ma ich
wyposaenie w banki i instytucje porednictwa finansowego.
Najwiksza liczba instytucji finansowych (poza ubezpieczeniami) wystpowao w
Warszawie - 363, a nastpnie w grupie piciu miast: Wrocaw, Katowice, d, Pozna i
Krakw (po 130-152 instytucje finansowe). W innych orodkach liczby te byy znacznie
mniejsze, przy czym najsabszym orodkiem pod omawianym wzgldem by Olsztyn z 22
instytucjami finansowymi, czyli prawie 17 razy mniej ni w Warszawie.

Infrastruktura ochrony zdrowia

Dla okrelenia poziomu wyposaenia orodkw w infrastruktur ochrony zdrowia


posuono si trzema miernikami: liczby szpitali i ich filii, ek szpitalnych oraz lekarzy.
Pod wzgldem wyposaenia w szpitale (oraz ich filie i oddziay) przodowaa
Warszawa z 35 szpitalami i 5 filiami. Dobrze wyposaone byy rwnie takie miasta jak:
d (22) oraz Pozna, Wrocaw, Krakw i Katowice (po 15-19 szpitali oraz ich filii).
Relatywnie najsabiej wyposaone byy: Rzeszw (z 4 szpitalami i jedn fili) oraz Olsztyn (z
5 szpitalami).
Bardziej precyzyjnym miernikiem wyposaenia orodkw w infrastrukture ochrony
zdrowia bya liczba ek szpitalnych. Najwicej odnotowano ich w Warszawie - 12875,
natomiast niemal dwukrotnie mniej (6-7 tys.) w dalszych trzech miastach (Krakw, d,
Wrocaw). W Poznaniu byo ich 5,6 tys., a nastpnie (w granicach 3,8-4,3 tys.) w
Katowicach, Gdasku, Szczecinie i Lublinie. W innych orodkach liczby te byy znacznie
mniejsze, a najsabiej wyposaony by: Olsztyn (1576) i Rzeszw (2092 ka).
Innego rodzaju miernikiem poziomu funkcjonowania omawianej sfery jest liczba
lekarzy. Najwicej byo ich w Warszawie 7620, a nastpnie (po ponad 3 tys.) w odzi i
Krakowie. Od 2 do 2,6 tys. lekarzy byo we Wrocawiu, Poznaniu i Katowicach, a po ok. 1,7
tys. lekarzy - w Lublinie i Gdasku. Powyej 1 tys. lekarzy byo w Biaymstoku i Szczecinie,
natomiast najmniej w Olsztynie (695 lekarzy, czyli 11 razy mniej ni w Warszawie).
Potencja infrastruktury zdrowotnej okrelony syntetycznie ukazuje dominacj
Warszawy, a nastpnie dalszych omiu orodkw: odzi, Krakowa, Wrocawia, Poznania,
Katowic, Gdaska, Lublina i Szczecina. Gorsze wskaniki odnotowano w Biaymstoku,
Rzeszowie i Olsztynie.

Siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych

Elementem istotnie podnoszcym znaczenie danego miasta w sieci osadniczej kraju


byo zlokalizowanie w nim siedzib ponadwojewdzkich podziaw specjalnych, czyli nie
pokrywajcych si z podziaem administracyjnym na 49 wczesnych wojewdztw, a tym
samym tworzenia szerszego obszaru oddziaywania.
W analizie uwzgldniono 41 ponadwojewdzkich podziaw specjalnych,
dotyczcych sdownictwa, rnorodnych inspektoratw i agencji, okrgowych dyrekcji, izb,
urzdw i delegatur.
Orodkami bdcymi najczciej siedzibami ponadwojewdzkich podziaw
specjalnych byy: Wrocaw - 35 razy, Warszawa i Pozna - po 34, Katowice i Krakw - po
32, Gdask - 31, Lublin - 29, d - 28 i Szczecin - 27 razy. Miasta te nigdy nie przestay
zatem de facto peni funkcji orodkw regionalnych. Najmniej omawianych podziaw miao
siedzib w Olsztynie (19) i Rzeszowie (21), a take w Biaymstoku (24).
STOLICE POWIATW I REGIONW -
STOPIE PRZYGOTOWANIA MIAST POLSKICH DO NOWYCH RL 21

Zbiorowoci ludzkie wystpuj zawsze w jakiej relacji do przestrzeni, ktra jest


przeze zamieszkiwana, ksztatowana i uytkowana. W strukturze osadnictwa szczegln rol
odgrywaj orodki miejskie - integrujce otaczajcy je teren, okrelany jako: zaplecze, strefa
wpywu, zasig oddziaywania). Oferowane przez miasto wartoci maj bowiem charakter
ponadlokalny, a miejskie centrum stanowi symboliczn wasno nie tylko mieszkacw
samego miasta, ale take rozsianych wok niego zbiorowoci lokalnych, dla ktrych jest ono
stosunkowo atwo dostpne.
Wszystko to sprawia, e rozproszona w mniejszych jednostkach sie osadnicza skupia
si w pewne spoeczno-przestrzenne caoci wanie wok miast. Niegdy polegao to
gwnie na koniecznej wymianie dbr. Obecnie wspzaleno gospodarcza nie jest ju tak
cisa, jednak oddziaywanie miast w sferze spoecznej i kulturowej nie tylko nie ulego
zmniejszeniu, ale raczej si wzmogo. Upowszechniy si bowiem te potrzeby, ktrych
zaspokojenie jest moliwe dziki instytucjom i urzdzeniom zlokalizowanym w miastach.
W dugoletniej historycznej tradycji orodkami wizi spoeczno-gospodarczej,
kulturalnej i politycznej byy w Polsce stolice powiatw, ktre zlikwidowaa reforma
administracyjna z 1975 r.
Potrzeba przywrcenia ponadlokalnych ukadw podnoszona bya z rnych stron
od chwili rozpoczcia spoecznej dyskusji nad przeksztaceniami ustrojowymi kraju.
Fundamentem w jego budowie byo powstanie demokratycznie wybranych samorzdw
lokalnych. W efekcie reformy samorzdowej z 1990 r. gminy nie tylko uzyskay osobowo
prawn, stajc si wacicielem pewnego majtku, ale jednoczenie zostay obarczone
zadaniami, ktre musz rozwizywa samodzielnie i na wasny rachunek. Formalne
upodmiotowienie gmin i nadanie im statusu wsplnoty samorzdowej nie wywoao
automatycznie zdolnoci do organizowania si i samodzielnoci. Pocztkowo w znacznej
czci gmin nowe korzystne warunki prawno-ustrojowe zdaway si wyprzedza proces

21 Tekst opublikowany przez autora w publikacji: I Konwencja Powiatw RP - Zwizki komunalne. Krakw
1998, s. 52-69 oraz w pimie: Gazeta Powiatw RP 1998 nr 1, s. 16-24, oparty m.in. na studiach autora
wykonanych na zlecenie Urzdu Rady Ministrw pn. Potencja spoeczny i gospodarczy obecnych i
projektowanych orodkw regionalnych. Omega, Warszawa 1996, ss. 56).
zmian wiadomoci spoecznej. Z czasem, w samorzdach terytorialnych odstpowano od
mylenia w starym stylu, coraz mielej realizujc funkcj gospodarza gminy. Wadze
samorzdowe zaczy odpowiada przed wyborcami nie tylko za realizacj zada nalecych
formalnie do ich obowizkw, ale za caoksztat poziomu zaspokojenia potrzeb mieszkacw
w skali lokalnej. A przecie wiele spord zada gmin, ktre okrelono w ustawie z 8 marca
1990 r. o samorzdzie terytorialnym, przekraczao ich moliwoci nie tylko finansowe, ale
take organizacyjne. Przewanie nie wystarczao rwnie oddolne wspdziaanie kilku gmin,
ktre na mocy tej ustawy mogy si czy w zwizki komunalne. Potrzeba kontynuacji
reformy ustroju terytorialnego i powoania kolejnych stopni samorzdu stawaa si coraz
bardziej oczywista i raczej nie moga ju by jawnie kwestionowana. Tym bardziej, e
dowiadczenia zagraniczne wykazyway, i szybki rozwj ekonomiczny (np. Niemiec) byby
niemoliwy bez dobrze funkcjonujcej administracji publicznej, w ktrej szczeglnie istotn
rol odegray powiaty (Zob. W poszukiwaniu modelu powiatu 1992).

Dyskutowano natomiast kwestie liczby i wielkoci powiatw - pod wzgldem


zaludnienia i powierzchni, rnicych si w zalenoci od przyjmowania sprzecznych
ze sob zasad: bd ekonomicznoci i efektywnoci zarzdzania, bd bliskoci instytucji
w stosunku do obywatela. Pierwsza z nich - oparta na obliczeniach kosztw przypadajcych
na jednego mieszkaca - skania do tworzenia jednostek wikszych obszarowo, druga
natomiast przemawia za mniejszymi jednostkami administracyjnymi. Instytucje powiatowe,
skupiajce odpowiednich specjalistw, powinny by jednak optymalnie wykorzystane,
ale i dostpno do nich musi by dostateczna. Nade wszystko jednak konieczne byo
uwzgldnienie uwarunkowa spoeczno-przestrzennych; powiat powinien bowiem mie
wyrane granice oraz rozwinite centrum, w ktrym byaby rwnie skupiona administracja.
Niniejszy podrozdzia skada si z dwch czci, z ktrych pierwsza zawiera prb
okrelenia spoeczno-gospodarczego potencjau orodkw miejskich przewidywanych na
przysze siedziby powiatw w ich zrnicowaniu regionalnym. W drugiej czci
scharakteryzowano wyposaenie i si oddziaywania 12 poszczeglnych orodkw miejskich
przewidywanych na stolice duych regionw, a nastpnie - siedmiu innych miast
wykazujcych aspiracje do penienia takiej roli.
W opracowaniu wykorzystano materiay statystyczne i dokumentacyjne Gwnego
Urzdu Statystycznego (tzw. Banku Danych Lokalnych 1995 i 1996, Systemu GRA 1996 oraz
rocznikw statystycznych). W analizie wyposaenia orodkw powiatowych oparto si na
podziale b. Urzdu Rady Ministrw na 320 powiatw (bez miast wydzielonych), dokonujc
przy tym odpowiednich agregacji danych - bez odnoszenia si do konkretnych orodkw
powiatowych. Natomiast w czci drugiej, dotyczcej miast kandydujcych do miana stolic
duych wojewdztw, potraktowano kade z nich indywidualnie, przedstawiajc kolejno
krtk charakterystyk potencjau 12 wytypowanych orodkw regionalnych oraz siedmiu
innych miast pretendujcych do takiej roli.

Regionalne zrnicowanie potencjau siedzib przyszych powiatw

Dla okrelenia potencjau orodkw miejskich przewidywanych na przysze siedziby


powiatw oraz terytorialnego zrnicowania posuono si takimi elementami wyposaenia
miast jak:
infrastruktura instytucjonalna i administracyjna, czyli lokalizacja w poszczeglnych
miastach takich instytucji jak: urzd skarbowy, rejonowy urzd administracyjny,
prokuratura, sd rejonowy, zakad ubezpiecze spoecznych, rejon stray poarnej;
wybrane instytucje edukacyjne i kulturalne (licea oglnoksztacce, liczba nauczycieli
w liceach, zatrudnienie w edukacji; zasoby biblioteczne);
ochrona zdrowia (szpitale, ka szpitalne, poradnie specjalistyczne, lekarze i dentyci);
elementy infrastruktury handlowo-usugowej (sklepy, stae targowiska, baza hotelowo-
noclegowa);
rynek pracy, liczba podmiotw gospodarczych oraz rozwj przedsibiorczoci.

Infrastruktura instytucjonalno-administracyjna

Wikszo miast przewidywanych na stolice przyszych powiatw bya wyposaona


w odpowiedni infrastruktur instytucjonaln. Ponad dwie trzecie spord nich stanowiy
siedzib urzdu rejonowego, urzdu skarbowego oraz prokuratury (po 69%), sdu rejonowego
i zakadu ubezpiecze spoecznych (po 68%), stray poarnej (66%).
W 143 przyszych orodkach powiatowych, czyli w prawie 45% oglnej ich liczby,
znajdoway si obecnie siedziby wszystkich powyszych urzdw i instytucji. Interesujce
byo zrnicowanie regionalne pod tym wzgldem. Wrd orodkw przewidywanych na
siedziby powiatw stosunkowo najwikszy odsetek w peni wyposaonych w wymienione
instytucje wystpowa w regionach ciany wschodniej, zwaszcza na Ziemi Lubelskiej
(gdzie a trzy czwarte potencjalnych miast powiatowych stanowio siedziby wyej
wymienionych instytucji), a take na Ziemi Biaostockiej i w Maopolsce Wschodniej (gdzie
dotyczyo to ponad poowy orodkw). Najgorzej pod tym wzgldem byo na Warmii i
Mazurach, gdzie tylko 30% miast przewidywanych na siedziby powiatw posiadao wszystkie
powysze instytucje. Nieco tylko lepsza sytuacja (poniej 40% orodkw kompletnie
wyposaonych w omawiane urzdy) wystpowaa w regionach: krakowskim, katowickim i
szczeciskim.
Z drugiej strony, prawie co czwarty orodek miejski, przewidywany na stolic
powiatu, by siedzib dwch lub mniej spord szeciu instytucji lub urzdw: rejonu
administracyjnego, urzdu skarbowego, prokuratury i sdu rejonowego, zakadu ubezpiecze
spoecznych oraz rejonowej stray poarnej. I pod tym wzgldem odnotowano istotne
zrnicowanie regionalne. Stosunkowo najwicej do nadrobienia mia region dzki, gdzie
opisana sytuacja dotyczya ponad 40% przyszych siedzib powiatw. Gorzej ni rednio byo
rwnie na Mazowszu, Warmii i Mazurach oraz na Grnym lsku (chodzio tu zwaszcza o
miasta wczesnych wojewdztw: bielskiego, skierniewickiego, ostrockiego, ktre byy
stosunkowo sabo wyposaone w infrastruktur administracyjn).

Wybrane instytucje edukacyjne i kulturalne

Analizujc potencja edukacyjny i kulturalny wykorzystano informacje na temat


istnienia licew oglnoksztaccych, liczby nauczycieli w liceach, ogu zatrudnionych
w edukacji oraz wielkoci zasobw bibliotecznych.
W przecitnym miecie przewidywanym na stolic przyszego powiatu znajdoway si
4 licea oglnoksztacce; a rednia liczba nauczycieli w liceach wynosia - 84, natomiast
oglna liczba zatrudnionych w edukacji osigaa przecitnie wielko 1665 osb. W
niektrych orodkach (3 przypadki) nie byo w ogle liceum oglnoksztaccego, a w prawie
poowie znajdowaa si tylko jedna tego rodzaju placwka owiatowa. Taka sytuacja miaa
miejsce w wikszoci orodkw powiatowych w regionach Polski pnocnej, natomiast
stosunkowo najkorzystniej omawiany wskanik ksztatowa si na Ziemi Lubelskiej, a
nastpnie na Grnym lsku i Ziemi dzkiej.
W regionach Polski pnocnej (Warmia i Mazury, Pomorze Zachodnie
i Nadwilaskie) w wikszoci przyszych orodkw powiatowych liczba nauczycieli
w liceach nie przekraczaa 30 osb, podczas gdy na Ziemi Lubelskiej i w Maopolsce taka
niekorzystna sytuacja wystpowaa trzykrotnie rzadziej.
Bardzo silnie zrnicowane byo wyposaenie potencjalnych siedzib powiatw w takie
placwki owiatowo-kulturalne, jakimi s biblioteki, przy czym jako miernik zastosowano
wielko zasobw bibliotecznych. Okazao si, e w co trzecim orodku pretendujcym
do roli siedziby powiatu wielko zasobw bibliotecznych nie przekraczaa 60 tys.
woluminw. Stosunkowo najrzadziej stan taki odnotowano na Grnym lsku (7%
orodkw); po przeciwnej natomiast stronie bya Ziemia Biaostocka (53%), a take Pomorze
Nadwilaskie i Mazowsze (gdzie ponad 40% miast powiatowych posiadao tak skromne
zasoby biblioteczne).

Ochrona zdrowia

Dla okrelenia poziomu wyposaenia miast w infrastruktur ochrony zdrowia


posuono si takimi miernikami jak: liczba szpitali i ek szpitalnych oraz poradni
specjalistycznych, a nastpnie liczba lekarzy i dentystw.
Prawie wszystkie przysze orodki powiatowe byy wyposaone w szpital; przecitna
liczba ek szpitalnych wynosia ponad 550 na jedno miasto powiatowe. Okoo 10 orodkw
nie posiadao jednak szpitala, a dotyczyo to zwaszcza kilku miast przewidywanych na
siedziby powiatw w regionach Pomorza Zachodniego i Nadwilaskiego, a take Mazowsza.
Znaczna cz placwek lecznictwa zamknitego to szpitale mae; w co czwartym
przyszym orodku powiatowym liczyy one poniej 200 ek. Stosunkowo wiksze
jednostki (powyej 300 ek szpitalnych) wystpoway na Ziemi Lubelskiej i dzkiej oraz
w Maopolsce, gdzie posiadao je ponad 70% przewidywanych orodkw powiatowych.
Najgorzej byo pod tym wzgldem na Warmii i Mazurach oraz na Pomorzu Zachodnim (gdzie
odsetki te wynosiy 20-26%).
Ponad poowa analizowanych miast (54%) nie posiadaa poradni specjalistycznych.
Znacznie czciej miao to miejsce w pnocnej czci Polski, zwaszcza na Warmii i
Mazurach (80%), natomiast relatywnie lepsza sytuacja bya w regionach poudniowo-
wschodnich, gdzie w poradnie specjalistyczne bya wyposaona wikszo (prawie dwie
trzecie) orodkw typowanych na miasta powiatowe.
Podobnie ksztatowao si zrnicowanie liczby lekarzy pracujcych w
przewidywanych orodkach powiatowych poszczeglnych regionw. O ile w caym kraju
wrd takich miast 38% posiadao powyej stu lekarzy, o tyle na Grnym lsku i w
Maopolsce odsetek ten wynosi ponad 60%, z drugiej natomiast strony na Warmii i
Mazurach zaledwie 10%.
Najwiksze niedobory - poniej 30 lekarzy wystpoway najczciej w potencjalnych
orodkach powiatowych na Pomorzu Zachodnim (26%). Taka niekorzystna sytuacja prawie
nie wystpowaa w Wielkopolsce, na Ziemi Lubelskiej oraz w Maopolsce.
Silnie zrnicowana bya take dostpno usug dentystycznych. Okazao si, e a
w 42% potencjalnych siedzib powiatw pracowao mniej ni 10 dentystw, a prawie w co
sidmym orodku byo zaledwie piciu lub mniej lekarzy stomatologw. Tak drastyczny
niedobr wystpowa na Pomorzu Nadwilaskim oraz na Mazowszu, gdzie dotyczyo to co
pitego projektowanego powiatu. Natomiast prawie wcale nie odnotowano takiego niedoboru
dentystw w orodkach powiatowych na Grnym lsku i Ziemi Lubelskiej.

Elementy infrastruktury handlowo-usugowej

Niemae znaczenie dla obsugi otaczajcego obszaru przez przysze miasta ma ich
wyposaenie w infrastruktur handlowo-usugow. Cz potencjalnych orodkw
powiatowych to mae miasta o niezbyt bogatej ofercie handlowo-usugowej. 17% spord
nich posiadao poniej 150 sklepw, przy czym stosunkowo rzadziej taka sytuacja
wystpowaa w Wielkopolsce i na Grnym lsku (7-8%), natomiast do czsto na obszarze
ciany wschodniej (Ziemia Biaostocka i Maopolska Wschodnia - po 27%).
Wanym wyposaeniem przyszych miast powiatowych byy stae targowiska.
W przecitnym miecie aspirujcym do roli orodka powiatowego ich liczba oscylowaa
okoo czterech. Prawie 30% analizowanych miast posiadao jednak nie wicej ni jedno
targowisko. Relatywnie czciej ich niedostatek wystpowa w orodkach miejskich takich
regionw jak: Pomorze Zachodnie oraz Warmia i Mazury (ponad poowa). W nieco czciej
ni co czwartym orodku byo natomiast powyej czterech targowisk staych. Najczciej
miao to miejsce w regionach pooonych przy wschodniej granicy pastwa: na Ziemi
Lubelskiej (47%) i w Maopolsce Wschodniej (36%), a nastpnie na Pomorzu Zachodnim i
Grnym lsku (po 32%).
Moliwoci penienia pewnych funkcji przez miasta determinowane s poziomem ich
wyposaenia w hotele i miejsca noclegowe. Co czwarty potencjalny orodek powiatowy
posiada nader skromn baz noclegow (poniej 50 miejsc). Szczeglnie dotkliwy niedobr
w tym zakresie dotyczy miast centralnej Polski: Mazowsza (41%) oraz Ziemi dzkiej
(33%). Zdecydowanie najlepiej prezentowao si natomiast wyposaenie miast Warmii i
Mazur, gdzie ponad co trzeci potencjalny orodek powiatowy oferowa powyej 500 miejsc
noclegowych.
Rynek pracy i przedsibiorczo

Szczeglne znaczenie w aspekcie spoeczno-demograficznym ma gospodarczy


rozwj danego orodka. Okrelajc jego poziom zastosowano takie mierniki jak: oglna
liczba zatrudnionych w miecie wiadczca o rozmiarach oferty pracy,
liczba podmiotw gospodarczych oraz liczba osb fizycznych zarejestrowanych w systemie
REGON jako prowadzce indywidualn dziaalno gospodarcz.
Czciej ni w co trzecim analizowanym miecie powiatowym zatrudnienie
przekraczao 10 tys. Sytuacja taka w najwikszym stopniu wystpowaa na Grnym lsku
(61%), a nastpnie na Ziemi dzkiej i w Maopolsce Wschodniej (ponad 50%). Najmniejszy
udzia orodkw o tak bogatej ofercie zatrudnienia mia miejsce na Warmii i Mazurach (15%)
i Ziemi Biaostockiej (20%).
Co dziesite przysze miasto powiatowe oferowao mniej ni 3 tys. miejsc pracy.
Zupenie nie dotyczyo to Wielkopolski, a w znikomym stopniu wystpowao na Grnym
i Dolnym lsku, Ziemi Lubelskiej i w Maopolsce, natomiast ubstwo rynku pracy
w przyszych orodkach powiatowych szczeglnie wystpowao na Ziemi Biaostockiej
(27%), Pomorzu Zachodnim (21%) oraz Mazowszu (19%).
Niedostatek lub bogactwo ofert pracy zwizany by cile z liczb podmiotw
gospodarczych dziaajcych na danym terenie. Ponad dwie trzecie badanych miast mogo
poszczyci si dziaalnoci gospodarcz wicej ni 1000 firm, a w najwikszym stopniu
dotyczyo to potencjalnych miast powiatowych Wielkopolski (83%) i Grnego lska (82%).
Z drugiej strony sytuacja taka odnosia si do mniej ni poowy przyszych miast
powiatowych Ziemi Biaostockiej i Pomorza Zachodniego - charakteryzujcych si
najmniejszymi rozmiarami zatrudnienia.
Stosunkowo due nasilenie si inercji spoeczno-gospodarczej, okrelone niskim
poziomem przedsibiorczoci (poniej 500 osb fizycznych prowadzcych indywidualn
dziaalno gospodarcz), wystpowao w potencjalnych miastach powiatowych Maopolski
Wschodniej (36%) oraz Warmii i Mazur (25% - wobec 13% rednio dla Polski).
W prawie co trzecim spord przyszych miast powiatowych indywidualna
przedsibiorczo osigaa rozmiary bardzo znaczce powyej 2 tys. osb fizycznych
zarejestrowanych w systemie REGON jako prowadzce indywidualn dziaalno
gospodarcz. Szczeglne nasilenie tego rodzaju aktywnoci wystpowao na Grnym lsku
i Ziemi dzkiej (obejmujc w tych regionach wikszo przyszych miast powiatowych).
Orodki miejskie przewidywane na stolice regionw
oraz pretendujce do penienia takiej roli

Przyjto, e dla okrelenia potencjau miast, kandydujcych do miana stolic duych


wojewdztw, zasadnicze znaczenie maj takie czynniki, jak: liczba ludnoci, wyposaenie
w instytucje kulturalne, naukowe, finansowe, organizacje wspierania przedsibiorczoci,
wysoko dochodw wasnych miast, wyposaenie w infrastruktur ochrony zdrowia oraz
zlokalizowanie siedzib ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.
Poniej przedstawiona jest krtka charakterystyka potencjau poszczeglnych
orodkw miejskich przewidywanych na stolice 12 duych wojewdztw (Biaystok, Gdask,
Katowice, Krakw, Lublin, Lod, Olsztyn, Pozna, Rzeszw, Szczecin, Warszawa,
Wrocaw), a nastpnie siedmiu innych miast wykazujcych silniejsze lub sabsze aspiracje do
penienia roli stolicy regionu (Bydgoszcz, Bielsko-Biaa, Czstochowa, Kielce, Opole,
Radom, Toru).

Biaystok

W stosunku do rozwinitych aglomeracji miejskich w Polsce Biaystok posiada


istotnie mniejszy potencja ludnociowy. Jest rwnie relatywnie sabiej wyposaony
w instytucje kulturalne, zwaszcza o charakterze i zasigu regionalnym (pod wzgldem liczby
stacji radiowo-telewizyjnych plasuje si w kocu trzeciej dziesitki miast polskich).
Stanowi niezbyt silny orodek naukowy, aczkolwiek posiada ju uniwersytet,
politechnik oraz akademi medyczn. Ze stosunkowo niewielk liczb studentw
(18 miejsce w kraju) wspwystpuje pewien niedostatek wasnej kadry naukowej - zwaszcza
pracownikw naukowo-badawczych.
Poziom przedsibiorczoci w Biaymstoku jest nieco niszy od przecitnego
w wielkich miastach. Stosunkowo niewielka jest rwnie liczba instytucji i organizacji
powoanych do jej wspierania: izb gospodarczych, bankw, a zwaszcza hoteli (27 miejsce
wrd polskich miast). Stosunkowo mniejsze ni gdzie indziej s take dochody wasne
miasta mierzone zarwno bezwzgldnie, jak i przede wszystkim wskanikiem na 10 tys.
mieszkacw (pod tym wzgldem Biaystok plasuje si w kocu czwartej dziesitki miast
w Polsce).
Nieco gorsze, w stosunku do rozwinitych aglomeracji miejskich, jest wyposaenie
Biaegostoku w dziedzinie ochrony zdrowia (zasoby kadrowe i instytucjonalne miasta w tym
zakresie plasuj go na 10 miejscu w Polsce).
Biaystok peni jednak w pnocno-wschodniej Polsce rol orodka regionalnego,
stanowic siedzib licznych ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.

Gdask

Potencja ludnociowy Gdaska jest zbliony do wystpujcego w innych


rozwinitych aglomeracjach miejskich w Polsce. Wysze od przecitnego jest w Gdasku
wyposaenie w instytucje kulturalne; pod wzgldem liczby teatrw, a take instytucji
muzycznych plasuje si w cisej czowce polskich miast (3-4 miejsce). Stanowi on rwnie
do silny orodek naukowy, posiadajcy uniwersytet, politechnik i inne uczelnie
specjalistyczne ze znacznymi zasobami wasnej kadry zarwno nauczycieli akademickich, jak
i pracownikw naukowo-badawczych (6-7 miejsce wrd polskich miast).
Z niezbyt wysokim poziomem przedsibiorczoci wspwystpuje w Gdasku do
znaczna liczba instytucji i organizacji dla jej wspierania (5-7 lokata w kraju). Miasto posiada
wysokie dochody wasne, w szczeglnoci mierzone wskanikiem na 10 tys. mieszkacw
(drugie miejsce po Warszawie), natomiast wyposaenie w zakresie ochrony zdrowia jest
nieznacznie gorsze ni w innych rozwinitych aglomeracjach miejskich (7-8 miejsce
w Polsce).
Gdask plasuje si w czowce miast polskich (6 lokata) penicych faktycznie rol
orodka regionalnego, w ktrym zlokalizowane s liczne siedziby ponadwojewdzkich
podziaw specjalnych.

Katowice

Pod wzgldem liczby mieszkacw Katowice plasuj si na 10 miejscu w Polsce, ale


zasoby ludzkie pobliskich duych orodkw miejskich stanowi cznie szczeglnie duy
potencja, z ktrego specyfik mog si wiza zarwno szanse, jak i zagroenia dla
funkcjonowania i rozwoju.
Katowice charakteryzuj si dobrym wyposaeniem w instytucje kulturalne, zwaszcza
o zasigu regionalnym (4 miejsce w kraju pod wzgldem liczby stacji radiowo-
telewizyjnych). Stanowi rwnie silny orodek naukowy, posiadajcy zarwno uniwersytet,
jak i inne uczelnie z bogatymi zasobami nauczycieli akademickich i pracownikw naukowo-
badawczych. Naley przy tym podkreli, e zasoby infrastrukturalne Katowic wzbogacone
s instytucjami zlokalizowanymi w innych pobliskich orodkach miejskich.
Miasto charakteryzuje si ponadprzecitnym poziomem przedsibiorczoci, a take
wyposaenia w suce jej wspieraniu instytucje i organizacje, w tym zwaszcza: izby
gospodarcze i banki (3 miejsce w Polsce) oraz hotele (5 lokata). Niezbyt wysoki jest
natomiast poziom dochodw wasnych miasta (zwaszcza w przeliczeniu na 1 mieszkaca).
W Katowicach odnotowuje si nieze wyposaenie w zakresie ochrony zdrowia
(6 miejsce w kraju pod wzgldem zasobw zarwno kadrowych, jak i materialnych).
Katowice plasuj si w pierwszej pitce miast polskich penicych rol faktycznego
orodka regionalnego - jako siedziby prawie wszystkich ponadwojewdzkich podziaw
specjalnych.

Krakw

Krakw jest trzecim co do wielkoci miastem w Polsce. Stanowi szczeglnie silny


orodek miejski o randze midzynarodowej, aczkolwiek wyposaenie w instytucje kulturalne
- w aspekcie ilociowym - zblione jest tam do przecitnego dla miejskich aglomeracji
(5 miejsce pod wzgldem liczby teatrw, a dopiero 8 pod wzgldem liczby stacji radiowych
i telewizyjnych).
Krakw stanowi wane centrum naukowe z wyjtkowo bogatymi zasobami
instytucjonalnymi oraz kadry zarwno dydaktycznej, jak i naukowo-badawczej (ustpujc
pod tymi wzgldami tylko Warszawie).
Z do wysokim poziomem przedsibiorczoci zbiene jest wystpowanie w miecie
duej liczby instytucji i organizacji powoanych dla wspierania biznesu, zwaszcza fundacji
i stowarzysze oraz instytucji finansowych (w kadej z tych dziedzin wikszy potencja ma
tylko Warszawa). W Krakowie istnieje stosunkowo najlepsza baza hotelowa. Wysokie s
dochody wasne miasta. Krakw charakteryzuje si dobrym wyposaeniem w zakresie
ochrony zdrowia, zajmujc drugie miejsce w Polsce pod wzgldem liczby ek szpitalnych,
a trzecie w zakresie kadry medycznej.
Bdc jednym z najwaniejszych miast w Polsce, Krakw jest wanym orodkiem
regionalnym, w ktrym umiejscowione s niemal wszystkie siedziby ponadwojewdzkich
podziaw specjalnych.
Lublin

Pod wzgldem potencjau ludnociowego Lublin znajduje si na 9 miejscu w Polsce.


Nieco lepsze lokaty zajmuje pod wzgldem wyposaenia w instytucje kulturalne.
Lublin jest silnym orodkiem naukowym, posiadajcym dwa uniwersytety, ale take
inne uczelnie (m. in. politechnik oraz akademi medyczn), ze znacznymi zasobami wasnej
kadry naukowej, zwaszcza nauczycieli akademickich. Pod wzgldem liczby studentw
Lublin zajmuje 5 miejsce w Polsce.
Z niezym wyposaeniem w niektre instytucje wspierania biznesu (7 lokata
pod wzgldem liczby instytucji finansowych oraz hoteli) wspwystpuje niezbyt wysoki
poziom przedsibiorczoci oraz rozwoju izb gospodarczych. Relatywnie niskie s rwnie
dochody wasne miasta, zwaszcza mierzone wskanikiem na 10 tys. mieszkacw.
Wyposaenie w zakresie ochrony zdrowia Lublina plasuje go w kocu pierwszej
dziesitki miast polskich, przy czym stosunkowo dobra jest sytuacja kadrowa (7 miejsce pod
wzgldem liczby lekarzy).
Lublin znajduje si w czowce miast polskich (7 miejsce) penicych rol siedziby
ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.

d jest drugim miastem w Polsce pod wzgldem potencjau ludnociowego.


Charakteryzuje si dobrym wyposaeniem w instytucje kulturalne (zwaszcza teatry
dramatyczne i muzyczne). Stanowi rwnie silny orodek naukowy, posiadajcy uniwersytet,
politechnik i akademi medyczn oraz inne specjalistyczne wysze uczelnie, z bogatymi
zasobami kadry naukowo-dydaktycznej (5 miejsce w Polsce) i znaczc liczb studentw (7
miejsce).
Z do wysok przedsibiorczoci wspwystpuje w odzi nieze wyposaenie
w rnorodne instytucje i organizacje powoane dla jej wspierania. Wysokie (drugie co do
wielkoci w kraju) s - mierzone bezwzgldnie - dochody wasne miasta, ale po przeliczeniu
na 1 mieszkaca plasuj d w trzeciej dziesitce dotychczasowych miast wojewdzkich.
Bardzo dobre jest wyposaenie miasta w dziedzinie ochrony zdrowia; pod wzgldem
liczby szpitali oraz liczby lekarzy d ustpuje miejsca jedynie Warszawie.
Wrd miast penicych rol siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych
d znajduje si na miejscu smym.
Olsztyn

Potencja spoeczno-gospodarczy Olsztyna wyranie odbiega od poziomu


rozwinitych aglomeracji. Dotyczy to zarwno liczby ludnoci, jak i wszelkiego rodzaju
wyposaenia miasta.
Sabe wyposaenie Olsztyna w instytucje kulturalne plasuje go w trzeciej dziesitce
polskich miast pod wzgldem liczby teatrw, a na 16 pozycji ze wzgldu na dziaalno
radiowo-telewizyjn.
Olsztyn nie jest rwnie zbyt silnym orodkiem naukowym. Rozmiary kadry
naukowo-dydaktycznej daj Olsztynowi 11 miejsce w kraju, ale pod wzgldem liczby
studentw zajmuje on ju miejsce 16.
Z do dobrym poziomem przedsibiorczoci w miecie nie wspwystpuje
odpowiednio rozwinite instytucjonalne i organizacyjne wsparcie. Pod wzgldem liczby
bankw lub izb gospodarczych Olsztyn nie mieci si w pierwszej dwudziestce polskich
miast. Podobnie ksztatuje si jego miejsce w zakresie wielkoci dochodw wasnych,
zarwno mierzonych bezwzgldnie, jak i za pomoc wskanika na 1 mieszkaca.
Olsztyn odstaje - w stosunku do rozwinitych aglomeracji - pod wzgldem
wyposaenia w zakresie ochrony zdrowia - zarwno instytucjonalnego, jak i kadrowego
(zajmujc pozycj 14-15).
Stanowic siedzib znacznej czci ponadwojewdzkich podziaw specjalnych,
Olsztyn zajmuje pod tym wzgldem 13 miejsce w rankingu orodkw miejskich.

Pozna

Pite co do wielkoci miasto w Polsce jest znaczcym w skali kraju orodkiem


kulturalnym, ktrego wyposaenie w tego rodzaju instytucje daje Poznaniowi 5-6 miejsce
w kraju. Pozna jest bardzo silnym orodkiem naukowym, trzecim w Polsce pod wzgldem
liczby wyszych uczelni, studentw oraz jednostek badawczo-rozwojowych, a czwartym -
pod wzgldem zasobw kadry naukowej.
Bardzo wysoki poziom przedsibiorczoci wspwystpuje z istnieniem znacznej
liczby instytucji i organizacji dla wspierania biznesu, zwaszcza izb gospodarczych (2 miejsce
w kraju), instytucji finansowych (5 miejsce) oraz bazy hotelowej (4 pozycja). Do wysokie
s rwnie dochody wasne miasta (6 miejsce w Polsce).
Pozna posiada dobre wyposaenie w zakresie ochrony zdrowia, zajmujc pod
wzgldem liczby szpitali 3 miejsce, a liczby lekarzy - 5.
Obok Warszawy i Wrocawia Pozna zajmuje kluczow wrd miast polskich pozycj
jako faktyczny orodek regionalny - siedziba ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.

Rzeszw

Rzeszw jest orodkiem miejskim zdecydowanie odstajcym pod wzgldem


potencjau spoeczno-gospodarczego od poziomu rozwinitych aglomeracji miejskich w
Polsce. Ze stosunkowo mniejsz liczb ludnoci wspwystpuje zdecydowanie sabsze
wyposaenie miasta w rnorodn infrastruktur. Pod wzgldem liczby instytucji
kulturalnych - zwaszcza o zasigu regionalnym - Rzeszw przewanie nie mieci si w
pierwszej dwudziestce polskich miast. Jest rwnie sabym orodkiem naukowym. Pod
wzgldem liczby uczelni oraz jednostek badawczo-rozwojowych zajmuje
18-19 miejsce, a pod wzgldem liczby studentw i kadry dydaktycznej -14-15.
Z niskim poziomem przedsibiorczoci wspwystpuje w Rzeszowie sabe
wyposaenie w instytucje majce suy jej wspieraniu. Szczeglnie duy niedobr dotyczy
instytucji finansowych oraz hoteli (lokaty w trzeciej dziesitce polskich miast). Do niskie s
rwnie dochody wasne miasta (18 miejsce).
W stosunku do rozwinitych aglomeracji miejskich sabo prezentuje si rwnie
wyposaenie Rzeszowa w zakresie ochrony zdrowia (liczba szpitali - 14 miejsce, liczba
lekarzy - 12 miejsce wrd polskich miast).
Stosunkowo mniejsza - w porwnaniu z wielkimi miastami - jest rwnie rola
Rzeszowa jako siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych, jednake jest to jedyny
potencjalny orodek regionalny w poudniowo-wschodniej czci kraju.

Szczecin

Szczecin jest sidmym miastem Polski pod wzgldem potencjau ludnociowego.


Godna uwagi jest jego specyfika jako orodka kulturalnego. Posiadajc bowiem relatywnie
sabsze wyposaenie w teatry i instytucje muzyczne, jednoczenie ustpuje jedynie
Warszawie rozmiarami dziaalnoci radiowo-telewizyjnej.
Szczecin jest liczcym si w skali kraju orodkiem naukowym, posiadajcym zarwno
uniwersytet, jak i politechnik oraz akademi medyczn. Pod wzgldem liczby studentw
oraz kadry naukowo-dydaktycznej i badawczej plasuje si na 8-9 miejscu w Polsce.
Stosunkowo wysoka przedsibiorczo wspwystpuje z raczej przecitnym
poziomem rozwoju instytucji sucych jej wspieraniu (pod wzgldem liczby izb
gospodarczych Szczecin zajmuje 13 miejsce w Polsce, a pod wzgldem liczby instytucji
finansowych - 11). Posiada rwnie do wysokie dochody wasne, w szczeglnoci mierzone
wskanikiem na 1 mieszkaca.
Szczecin mieci si w pierwszej dziesitce miast polskich pod wzgldem wyposaenia
w zakresie ochrony zdrowia - zarwno instytucjonalnego, jak i kadrowego. Zajmuje rwnie
znaczc pozycj (9 lokata w kraju) jako orodek regionalny skupiajcy w pnocno-
wschodniej czci Polski liczne siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.

Warszawa

Warszawa jest orodkiem dominujcym w sieci osadniczej Polski - nie tylko ze


wzgldu na najwikszy potencja ludnociowy, centralne pooenie i stoeczny charakter, ale
take z uwagi na zdecydowane odbieganie od innych orodkw pod wzgldem poziomu
wyposaenia we wszelkiego rodzaju infrastruktur.
Warszawa jest wanym orodkiem kulturalnym, w ktrym wystpowanie teatrw,
instytucji muzycznych, stacji radiowych i telewizyjnych oraz innych instytucji kulturalnych
niekiedy wielokrotnie przekracza poziom wyposaenia innych miast.
Rwnie pod wzgldem posiadanych wyszych uczelni, potencjau naukowego
i edukacyjnego, liczby studentw oraz jednostek badawczo-rozwojowych Warszawa
dominuje w kraju na tyle, e mona nawet mwi o swoistej koncentracji bazy naukowej w
stolicy.
Unikalno pozycji Warszawy mona rwnie stwierdzi w zakresie poziomu
przedsibiorczoci, wystpowania wanych podmiotw gospodarczych oraz rnorakich
instytucji i organizacji dla wspierania biznesu: izb gospodarczych, fundacji, instytucji
finansowych. Jeszcze bardziej dominujc pozycj zajmuje Warszawa pod wzgldem
wysokoci dochodw wasnych miasta - w liczbach bezwzgldnych, jak i w przeliczeniu
na 1 mieszkaca.
Warszawa przoduje wyranie w zakresie wyposaenia w infrastruktur ochrony
zdrowia (szpitali, ek, lekarzy). Zajmuje rwnie czoow pozycj jako orodek regionalny,
w ktrym zlokalizowane s siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.

Wrocaw

Wrocaw naley do najwikszych aglomeracji miejskich w Polsce, zajmujc czwart


lokat pod wzgldem liczby mieszkacw. Obok Warszawy jest on najlepiej wyposaonym -
przynajmniej w aspekcie ilociowym - orodkiem kulturalnym (dotyczy to zwaszcza
instytucji muzycznych, kin oraz teatrw).
Wrocaw jest silnym orodkiem naukowym, zajmujcym 4 miejsce pod wzgldem
liczby uczelni wyszych, jednostek badawczo-rozwojowych, a take liczby studentw.
Posiada rwnie wyjtkowo bogate zasoby kadry nauczycieli akademickich (3 lokata w
Polsce).
Bardzo wysoki poziom przedsibiorczoci skorelowany jest we Wrocawiu
z rozwojem instytucji finansowych oraz bazy hotelowej (2-3 miejsce wrd polskich miast).
Wysokie s dochody wasne miasta (4 lokata w Polsce). Rwnie w zakresie wyposaenia w
infrastruktur ochrony zdrowia miasto plasuje si na 4 miejscu w Polsce (pod wzgldem
liczby szpitali, ek szpitalnych oraz lekarzy).
Wrocaw zajmuje pierwsz pozycj wrd miast polskich jako faktyczny orodek
regionalnego oddziaywania, ze wzgldu na zlokalizowanie w nim najwikszej liczby siedzib
ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.

Miasta pretendujce do miana stolic regionalnych

Bielsko-Biaa jest liczcym si miastem Polski pod wzgldem potencjau


ludnociowego (16 miejsce wrd 49 orodkw wojewdzkich), sabiej natomiast prezentuje
si pod wzgldem wyposaenia w infrastruktur. Relatywnie nieza jest sytuacja pod
wzgldem istniejcych w miecie teatrw dramatycznych i muzycznych, gorsza w zakresie
wyposaenia w instytucje kulturalne o zasigu regionalnym (np. stacje radiowe i telewizyjne).

Z do wysokim poziomem przedsibiorczoci w miecie wspwystpuje raczej


redni poziom instytucjonalny i organizacyjny dla jej wspierania. Dochody wasne mierzone
zarwno w liczbach bezwzgldnych, jak i wskanikiem dochodw wasnych na 10 tys.
mieszkacw plasuj Bielsko-Bia na stosunkowo wysokim 12-13 miejscu w Polsce.
Bielsko-Biaa jest natomiast bardzo sabym orodkiem naukowym. Rozmiary kadry
dydaktycznej i liczby studentw daj mu miejsce w poowie trzeciej dziesitki miast polskich.
Pod wzgldem wyposaenia w infrasruktur ochrony zdrowia Bielsko-Biaa rwnie do
zdecydowanie odstaje od poziomu rozwinitych aglomeracji (zasoby kadrowe i materialne w
tym zakresie plasuj Bielsko-Bia w kocu drugiej dziesitki miast).
Znikoma - w porwnaniu z wielkimi miastami jest take rola tego orodka jako
siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych (dwudzieste miejsce wrd polskich
miast).

Bydgoszcz pod wzgldem potencjau ludnociowego naley do grupy rozwijajcych


si aglomeracji miejskich w Polsce (8 miejsce w kraju) Jest orodkiem raczej przecitnie
wyposaonym w instytucje kulturalne, ale w zakresie dziaalnoci radiowo-telewizyjnej
plasuje si na pitym miejscu wrd miast polskich.
Stanowi niezbyt silny orodek naukowy (bez uniwersytetu) z niezbyt wielk liczb
zarwno studentw (13 miejsce w kraju), jak i wasnej kadry naukowej - zwaszcza
pracownikw naukowo-badawczych (18 miejsce w kraju).
Poziom przedsibiorczoci w Bydgoszczy jest przecitny dla wielkich miast w Polsce,
dotyczy to rwnie liczby instytucji i organizacji powoanych dla jej wspierania: izb
gospodarczych, bankw, hoteli (miejsce w pierwszej dziesitce polskich miast). Dochody
wasne miasta s do wysokie, zwaszcza mierzone bezwzgldnie (plasuje to Bydgoszcz w
pierwszej dziesitce miast w Polsce). Nieze jest wyposaenie w dziedzinie ochrony zdrowia
(zasoby kadrowe i instytucjonalne miasta w tym zakresie plasuj Bydgoszcz na pocztku
drugiej dziesitki miast w Polsce).
Bydgoszcz peni istotn rol jako orodek regionalny. Stanowic siedzib licznych
ponadwojewdzkich podziaw specjalnych, zajmuje pod tym wzgldem 11 pozycj
w Polsce.

Czstochowa znajduje si pod wzgldem potencjau ludnociowego na 12 miejscu


w Polsce. Znacznie gorsze lokaty zajmuje natomiast pod wzgldem wyposaenia w instytucje
kulturalne (stosunkowo niele jest jedynie z liczb stacji radiowych i telewizyjnych). Jako
orodek naukowy Czstochowa plasuje si w poowie drugiej dziesitki miast polskich,
posiadajc politechnik oraz dwie inne wysze uczelnie. Pod wzgldem liczby nauczycieli
akademickich zajmuje 17 miejsce w Polsce.
Ze stosunkowo niezym poziomem przedsibiorczoci oraz wyposaenia w instytucje
wspierania biznesu (Czstochowa jest w pierwszej dziesitce miast pod wzgldem liczby
hoteli, instytucji finansowych, izb gospodarczych itp.) wspwystpuje niezbyt wysoki
poziom dochodw wasnych miasta, zwaszcza mierzonych wskanikiem na 10 tys.
mieszkacw. Wyposaenie w zakresie ochrony zdrowia plasuje Czstochow na pocztku
drugiej dziesitki miast polskich.
Czstochowa nie peni zbyt wanej roli jako siedziba ponadwojewdzkich podziaw
specjalnych (znajdujc si pod koniec drugiej dziesitki miast w Polsce); jest natomiast
najwaniejszym orodkiem kultu religijnego.

Kielce odbiegaj od poziomu rozwinitych aglomeracji w Polsce. Jedynie pod


wzgldem liczby ludnoci zajmuj one do wysok 14 lokat, natomiast znacznie gorsza jest
pozycja miasta w zakresie potencjau infrastrukturalnego.
Saby poziom wyposaenia w instytucje kulturalne plasuje Kielce przewanie poza
drug dziesitk polskich miast. Lepsza jest pozycja Kielc jako orodka naukowego.
Rozmiary kadry naukowo-dydaktycznej daj Kielcom 13-14 miejsce w kraju, a pod
wzgldem liczby studentw zajmuj one miejsce 10.
Z niskim poziomem przedsibiorczoci w miecie wspwystpuje pewien
niedorozwj instytucjonalnego i organizacyjnego wsparcia dla biznesu (zwaszcza izb
gospodarczych, ale take instytucji finansowych). Podobnie ksztatuje si miejsce Kielc
w zakresie wielkoci dochodw wasnych, zwaszcza mierzonych za pomoc wskanika
na 1 mieszkaca.
Kielce nie dorwnuj rozwinitym aglomeracjom pod wzgldem wyposaenia
w zakresie ochrony zdrowia - zarwno w aspekcie instytucjonalnym, jak i kadrowym
(zajmujc pozycje 14-18). Plasuj si na 14 miejscu wrd miast polskich jako orodek
regionalny skupiajcy rne siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.

Opole jest orodkiem miejskim, ktrego spoeczno-gospodarczy potencja istotnie


odstaje od poziomu rozwinitych aglomeracji miejskich w Polsce. Zarwno pod wzgldem
liczby ludnoci, jak i wyposaenia w rne rodzaje infrastruktury Opole nie mieci si
w pierwszej dwudziestce miast polskich.
Raczej sabe jest wyposaenie miasta w instytucje kulturalne. Wyjtkiem s posiadane
stacje radiowe i telewizyjne (10 miejsce w kraju). Nieco lepsza jest pozycja Opola jako
orodka naukowego; zajmuje ono 16-17 miejsce w kraju pod wzgldem rozmiarw kadry
naukowo-dydaktycznej oraz liczby studentw.
Z raczej niskim poziomem przedsibiorczoci wspwystpuje sabe wsparcie
organizacyjne dla biznesu (izby gospodarcze, banki). Stosunkowo niezy jest natomiast
poziom dochodw wasnych miasta, zwaszcza mierzonych wskanikiem na 1 mieszkaca.
Raczej sabe jest wyposaenie miasta w zakresie ochrony zdrowia - zarwno materialne, jak
i kadrowe (poza pierwsz dwudziestk miast polskich).
Opole plasuje si na 15 miejscu w Polsce jako orodek regionalny skupiajcy rne
siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.

Radom jest liczcym si miastem Polski pod wzgldem potencjau ludnociowego


(13 miejsce), znacznie sabiej jest natomiast z wyposaeniem w infrastruktur. Liczba
instytucji kulturalnych o zasigu regionalnym plasuje Radom w trzeciej dziesitce polskich
miast. Dobra jest natomiast sytuacja pod wzgldem wyposaenia w instytucje kulturalne
suce gwnie mieszkacom samego miasta: domw kultury (5 miejsce w Polsce i kin - 15
lokata). Radom nie jest zbyt silnym orodkiem naukowym. Rozmiary kadry dydaktycznej i
liczby studentw daj mu 19 miejsce w kraju.
Z do dobrym poziomem przedsibiorczoci w miecie wspwystpuje nierwny
rozwj instytucjonalny i organizacyjny dla jej wspierania (np. znaczna liczba instytucji
finansowych, a brak bazy hotelowej). Radom uzyskuje raczej niskie dochody wasne,
zwaszcza mierzone wskanikiem na 1 mieszkaca. Charakteryzuje si raczej sabym
wyposaeniem w zakresie ochrony zdrowia szczeglnie pod wzgldem instytucjonalnym
(nieco lepiej - kadrowym).
Stanowic siedzib niewielkiej liczby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych,
Radom nie mieci si w pierwszej dwudziestce w rankingu orodkw wojewdzkich.

Toru jest orodkiem miejskim, ktrego potencja spoeczno-gospodarczy nie


dorwnuje poziomowi rozwinitych aglomeracji miejskich w Polsce, ale zarwno pod
wzgldem liczby mieszkacw, jak i wyposaenia instytucjonalnego mieci si na og
w pierwszej dwudziestce polskich miast. Jest liczcym si w kraju orodkiem kulturalnym i
naukowym. Pod wzgldem zasobw kadry dydaktycznej zajmuje 15 miejsce, liczby jednostek
badawczo-rozwojowych - 11, a pod wzgldem liczby studentw -12.
Z do niskim poziomem przedsibiorczoci wspwystpuje w Toruniu niezbyt dobre
wyposaenie w instytucje majce suy jej wspieraniu. Nie s rwnie wysokie dochody
wasne miasta. Wyposaenie Torunia w zakresie ochrony zdrowia daje mu miejsce w poowie
drugiej dziesitki polskich miast.
Stosunkowo mniejsza - w porwnaniu z wielkimi miastami - jest rola Torunia jako
siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych (koniec drugiej dziesitki polskich
miast).

Gradacja potencjalnych orodkw regionalnych

Szczegowe analizy potencjau polskich miast zostay podsumowane prb


okrelenia syntetycznej gradacji poszczeglnych orodkw miejskich - poprzez zsumowanie
ich rang uzyskanych w kadej z przeanalizowanych sfer. W efekcie okazao si (rys. 19),
e w warunkach polskich jedynie wielkie aglomeracje stanowi swoiste bieguny wzrostu,
posiadaj dostateczny potencja instytucjonalny i ludzki, rozlege strefy wpyww, due
moliwoci adaptacji do nowych warunkw oraz generalnie korzystne warunki dla dalszych
szybkich przeobrae.
Zdecydowanie dominuj dwie metropolie - przede wszystkim Warszawa, a nastpnie
odbiegajcy od niej wyposaeniem Krakw. Oprcz Warszawy i Krakowa na miano
uksztatowanych orodkw regionalnych w peni zasuguje sze kolejnych miast: Gdask,
d, Pozna, Wrocaw, Katowice i Lublin. Wyranie odstaj od nich inne miasta: Szczecin i
Biaystok, a take Bydgoszcz.
Zakwalifikowane - ze wzgldw geograficznych na stolice wielkich regionw
miasta Olsztyn i Rzeszw wymagaj natomiast nadrobienia znacznych zapnie w
wyposaeniu i moliwociach funkcjonowania.
W tej samej, zdecydowanie sabszej kategorii miast polskich plasuj si pozostae
omwione wyej orodki, pretendujce do roli stolic regionw: Bielsko-Biaa, Czstochowa,
Kielce, Opole, Radom i Toru (por. Dembowska, Miazga 1996).

1 2 3 5 6

Rys. 19. Potencja miast polskich


Sumaryczne okrelenie oglnego potencjau 49 orodkw wojewdzkich dokonane zostao przez sum
rang w nastpujcych sferach: ludno, kultura, nauka i edukacja, biznes i jego otoczenie, banki,
hotele, dochody, ochrona zdrowia, siedziby ponadwojewdzkich podziaw specjalnych.
Oznaczenia miast wedug redniej sumy rang: 1) poniej 100, 2) 101-200, 3) 201-300, 4) 301-400, 5)
401-600. (Powyej 600 bez oznaczenia)
PODMIOTOWO SPOECZNOCI REGIONALNEJ 22

Problematyk podjt w niniejszym podrozdziale pogrupowano w piciu czciach.


Pierwsza z nich obejmuje analiz samego pojcia regionu i jego sensu socjologicznego, a
nastpnie czynnikw konstytuujcych region. Druga dotyczy wybranych aspektw delimitacji
regionw z punktu widzenia wymogw sprawnoci organizacyjnej. W trzeciej prowadzone s
rozwaania nad podmiotowoci regionu i zamieszkujcej go spoecznoci, zaoeniami
reformy administracyjnej oraz procesami decyzyjnymi w warunkach zrnicowania interesw
i zmieniajcej si roli pastwa. Czwarta cz obejmuje zagadnienia moliwoci i barier
ksztatowania spoeczestwa obywatelskiego, a take zjawisk ze sfery wiadomoci
spoecznej - w tym patriotyzmu lokalnego i wizi regionalnych w kontekcie kryzysu
wartoci i aktualnej sytuacji Polski stojcej wobec nowych wyzwa i starych zapnie.
Specjaln uwag powicono kwestiom dziedzictwa kulturowego jako wartoci integrujcej
spoeczno regionaln, a take zagadnieniu poczucia odrbnoci regionalnej i zwizanych z
tym potencjalnych zagroe. W ostatniej czci zasygnalizowano zagadnienia przejaww
podmiotowoci w postaci inicjatyw obywatelskich, spoecznego wspdziaania, powstawania
instytucji demokratycznych i organizacji pozarzdowych, jak rwnie niektrych czynnikw
stymulacji rozwoju.

Pojcie regionu i jego sens socjologiczny

Pojcie regionu najczciej definiowane jest jako obszar charakteryzujcy si jak


cech lub zespoem cech wsplnych, ktre wyodrbniaj go od innych obszarw (Zikowski
1972). Cechy te mog dotyczy rnych rodzajw zjawisk. Najoglniej mog one by
dwojakie i oznacza bd homogeniczno (np. wasnoci fizjograficznych, etnicznych,
ekonomicznych czy spoeczno-kulturowych), bd wspzaleno (jako sie powiza wok
metropolii).
Posugujc si powyszymi dwoma kryteriami mona zatem wyodrbni regiony:
- naturalne (geograficzne, etniczne, ekonomiczne, spoeczno-kulturowe),
- metropolitalne.

22 Fragmenty artykuu opublikowanego w wydawnictwie: Gazeta Wojewdztw RP, Wyd. Federacji Zwizkw i
Stowarzysze Gmin Polskich, Krakw 1998, nr 2, s. 21-27, na podstawie autorskiego opracowania wykonanego
na rzecz Instytutu Spraw Publicznych w ramach prac pn. Region jako element pastwa unitarnego, Etap I,
Warszawa 1996).
W praktyce mamy do czynienia z krzyowaniem si poszczeglnych paszczyzn (np.
region ekonomiczny moe dzieli si na kilka subregionw kulturowych i odwrotnie).
Ponadto wspczenie zwracaj uwag co najmniej cztery wane elementy:
Wraz z procesem urbanizacji nastpuje w coraz wikszym stopniu przeksztacanie si
regionw naturalnych w metropolitalne. Dzieje si tak wskutek ekspansywnoci wielkich
metropolii we wszystkich paszczyznach.
Nastpuje wzrost dynamiki omawianych zjawisk, co w najwikszym stopniu dotyczy
sfery ekonomiczno-technicznej i zwizane jest z powstawaniem coraz to nowych
regionw czy raczej subregionw gospodarczych. Niegdy ich ksztatowanie trwao przez
stulecia, a obecnie moe si dokonywa w cigu jednego pokolenia.
Ukady regionalne przestaj by rwnie stabilne wskutek tego, e wspczesna
cywilizacja silnie wpywa uniformizujco na rozwj gospodarczy, sposb
zagospodarowania przestrzeni i ycie spoeczne.
Pomimo nasilania si powyszych tendencji (spoeczno-kulturowego ujednolicania,
rozrastania si sieci powiza, wyodrbniania si subregionw gospodarczych),
jednoczenie mog wystpowa przejawy silnego rozbudzenia wiadomoci wasnej
odrbnoci nawizujcych bd do upionych tradycji bd do nowych idei), odnoszc si
niekiedy do obszarw wcale nie pokrywajcych si z istniejcym ukadem gospodarczym,
czy administracyjnym.
Socjologiczne pojcie regionu moe by definiowane z punktu widzenia rnych
orientacji teoretycznych (Turowski 1977). Mona go okrela w kategoriach np. strukturalno-
funkcjonalnych (systemu spoecznego, struktury czy funkcji), ekologii spoecznej
(akcentujcych przestrzenne podstawy i uwarunkowania), interakcjonizmu (ujmujcych
rzeczywisto jako ukady wzajemnych oddziaywa i powiza), czy wreszcie w kategoriach
subiektywnego znaczenia zjawisk spoecznych lub wiadomoci grupowej.
Najoglniej mona powiedzie, e region w sensie socjologicznym to przede
wszystkim zbiorowo terytorialna, czyli taka:
- ktra zamieszkuje jaki wsplny obszar z wyodrbnionym centrum oraz wzajemnymi
powizaniami i zalenociami,
- ktra ponadto jest poddana tym samym wpywom i w ich rezultacie wyksztaca pewne
wsplne cechy,
- w ktrej wystpuje wiadomo przynalenoci i odrbnoci.
Naley postawi pytanie o realne istnienie we wspczesnej rzeczywistoci owej
spoecznoci regionalnej, czyli zbiorowoci, w ktrej ywa jest wiadomo wasnej
odrbnoci, poczucie przynalenoci do wsplnoty regionalnej i utosamianie si z jej
interesami. Jej przetrwanie napotyka bowiem na wielostronne przeciwnoci, takie jak np.:
oglnopastwowa organizacja wikszoci dziedzin ycia spoecznego, postp techniczny i
wyrwnywanie uwarunkowa materialnych, atwo ruchliwoci przestrzennej,
komunikowania si, rozprzestrzeniania si informacji oraz idei, a wskutek tego unifikowanie
wzorcw kulturowych.
Gwnym czynnikiem ksztatowania regionu w sensie socjologicznym jest wielkie
miasto wice ze sob rozleg stref swojego zaplecza i wielokierunkowego oddziaywania
nie tylko gospodarczego, ale przede wszystkim w zwizku z jego wyposaeniem (Wallis
1990) w uczelnie, orodki naukowe i artystyczne, stacje radiowe i telewizyjne, wydawnictwa,
a nade wszystko wskutek istnienia w nich rodowisk twrczych o odpowiednio wysokiej
randze. Aby region mg by dostrzeony z midzynarodowej perspektywy nie tylko
wielkoci obszaru, ale jego rang nie moe odstawa od standardw europejskich.
Region charakteryzuje funkcjonalno struktur przestrzennych dziki hierarchicznie
uksztatowanej sieci osadniczej z orodkami ponadlokalnymi oraz regionalnym centrum.
Takie rozumienie regionu szczeglnie mocno akcentuje dwa aspekty: antropogeniczno oraz
dugotrwao jego ksztatowania w procesie historycznym (Ciechociska 1983).
Niewtpliwie uderzajca jest zgodno wnioskw pyncych z analiz sytuacji w
pastwach zachodnich co do niezbdnoci dla rozwoju kraju szczebla regionalnego,
umiejscowionego pomidzy centrum a ukadem lokalnym, jak rwnie odnonie tego, e to
wielkie metropolie s naturalnymi miejscami najefektywniejszego dysponowania bogactwem
rodkw (Biderman 1978, Domaski 1972, Wallis 1978) dziki ich randze, posiadaniu
potencjau instytucjonalnego i wartoci dziedzictwa kulturowego, jak rwnie relacji z innymi
orodkami.
W warunkach polskich wielkie aglomeracje (Warszawa, d, Krakw, Pozna,
Gdask, Wrocaw, a nastpnie Szczecin i Lublin) rwnie stanowi swoiste bieguny wzrostu
o szczeglnie korzystnych uwarunkowaniach dla dalszych szybkich przeobrae.
Charakteryzuj si one bowiem wystpowaniem nie tylko dobrej bazy materialnej, ale przede
wszystkim wysokiej jakoci zasobw ludzkich. W strefach wpywu wielkich miast wystpuj
najwiksze moliwoci adaptacji do nowych warunkw, tote w okrelaniu szans rozwoju nie
bez znaczenia jest funkcjonowanie struktur regionalnych, opartych na potencjale
najwikszych rozwijajcych si policentrycznie aglomeracji, zhierarchizowanym systemie
osadniczym zintegrowanym spoecznie, kulturowo i gospodarczo wok wielkich orodkw
miejskich.
Najbardziej sprzyjajce warunki dla przyspieszenia rozwoju najwikszych
policentrycznych aglomeracji i stref ich wpyww (jako procesu ywioowego i w pewnym
sensie naturalnego) wystpuj w sytuacji ograniczenia interwencjonizmu pastwa. Im
mniejszy zakres ingerencji, tym szybszy rozwj (bowiem interwencjonizm polega moe w
istocie jedynie na redystrybucji rodkw uzyskiwanych w wikszoci wanie na terenach
najlepiej rozwinitych).
Specjalnej uwagi wymaga zagadnienie relacji pomidzy istnieniem regionw a
podziaem administracyjnym kraju, czyli dokonanym drog aktu normatywnego, w ktrym
cile okrela si granice i przynaleno do wsplnych orodkw wadzy terytorialnej.
Jednostka administracyjna rni si zatem od regionu przede wszystkim jednoznacznoci
delimitacji granic i ich statycznoci, podczas gdy region (w sensie socjologicznym)
charakteryzuje si brakiem ostroci granic oraz ich samoistnym rozrastaniem si lub
kurczeniem (Zikowski 1972, s. 12-16).
Tworzenie nowych podziaw administracyjnych miao niekiedy na celu nawet
rozbicie regionw naturalnych (np. w imi spoistoci pastwa) lub zapobieenie utrwalaniu
si jego rozczonkowania. Jest to potne narzdzie regionotwrcze, zawsze bowiem w
efekcie utrzymywania si jakiego podziau administracyjnego dokonuje si na danym
obszarze wtrna regionalizacja, polegajca na ujednolicaniu ycia spoecznego, politycznego i
gospodarczego oraz organizujcej to ycie bazy materialnej, urzdw czy instytucji.
Podzia administracyjny moe rwnie hamowa rozwj regionalny. W szczeglnoci
ma to miejsce wwczas, gdy jego granice brutalnie przecinaj uksztatowane wizi regionalne
i sieci powiza (nie tylko formalnych), dezintegruj obszar i pozbawiaj siy w oddolnych
dziaaniach.
Region stanowi swoist wsplnot z jednej strony ogu mieszkacw, ale z drugiej
jest rwnie wsplnot gmin pooonych na jego terytorium, jak rwnie sieci instytucji,
organizacji, stowarzysze.
Spoeczno regionalna ma wasne aspiracje (niekiedy sigajce jakiego stopnia
autonomii). Wychodzenie naprzeciw tym oddolnym deniom - przynajmniej poprzez
zsynchronizowanie z nimi podziaw administracyjnych - prowadzi do rozadowywania
napi, natomiast niezaspokojenie aspiracji i ich tumienie moe z kolei prowadzi do
powanych konfliktw. W warunkach polskich prawdopodobnie bardziej mog one zagrozi
spoistoci pastwa ni ewentualne tendencje separatystyczne.
Wymogi sprawnoci organizacyjnej regionu

Delimitacje wojewdztw-regionw stwarzaj rne (lepsze lub gorsze) warunki


sprawnej organizacji, a tym samym bd ograniczaj bd potguj indywidualne i zbiorowe
moliwoci mieszkacw poszczeglnych obszarw. Oto najwaniejsze warunki sprawnoci
organizacyjnej regionu:

1. Kardynalnym warunkiem jest istnienie silnego orodka wielkomiejskiego skupiajcego


cao spoeczno-przestrzenn regionu, dziki posiadanym walorom kulturowym,
historycznym, emocjonalnym oraz bogatej ofercie wszechstronnej obsugi przez instytucje
wielkomiejskiego centrum z fachowymi kadrami zdolnymi do wykonywania wszelkich
zada.

2. Istotnym kryterium jest liczba jednostek administracyjnych, ktra powinna by optymalna


ze wzgldw organizacyjnych (dla nadzoru, opieki, kontroli itp.). Dowiadczenia
niemieckie wykazuj, e liczba ta powinna wynosi kilkanacie do okoo 20 jednostek.
Zakadajc, e w warunkach regionalizacji konieczne byoby wprowadzenie powiatw, to
okoo 12 regionw, z ktrych kady skadaby si z ok. 21 powiatw, mona uzna za
optymalne ze wzgldw organizacyjnych. O tym, e liczba 49 wojewdztw jest z
omawianego punktu widzenia zbyt wielka, wiadcz m. in. wspistniejce z nimi
ponadwojewdzkie podziay specjalne (zob. np. Wysocka 1996), ktrych zasigi
dowodz, e cz wojewdztw to raczej sztuczne twory administracyjne ni subregiony.

3. Kolejne ograniczenie jest zwizane z monoci kierowania czy sprawowania kontroli


przez nadrzdn instancj nad czym, co nie przekracza jakiego dopuszczalnego rzdu
wielkoci pod wzgldem liczby mieszkacw. Z drugiej strony chodzi tu rwnie o
to, by regionalne instytucje skupiajce odpowiednich specjalistw i wartoci materialne
byy optymalnie wykorzystane. Wojewdztwo po reformie z 1975 r. liczyo przecitnie
780 tys. mieszkacw, ale najwiksze (katowickie) prawie 4 mln, a najmniejsze
(chemskie) a szesnacie razy mniej. W przypadku podziau na 12 regionw przecitna
ich wielko pod wzgldem liczby mieszkacw wynosiaby nieco ponad 3 mln.
4. Wielko regionu pod wzgldem powierzchni odgrywa istotn rol w aspekcie
socjologicznym gwnie dlatego, i determinuje czas niezbdny na komunikacj z
orodkiem regionalnym. Stosujc zasad, e w cigu jednego dnia powinno si tam
dojecha i wrci do miejsca zamieszkania, prowadzioby to - wedug oblicze
niemieckich - do ustalenia odlegoci ok. 100 km pomidzy miejscem zamieszkania a
orodkiem obszaru. Daje to powierzchni okoo 30 tys. km2, a wic nieco wicej ni w
przypadku redniej wielkoci regionu w Polsce (ktra dla 12 regionw wynosiaby 26 tys.
km2).

5. Istotna kwestia zwizana z liczb mieszkacw regionu i jego stolicy dotyczy specjalnego
czynnika sprzyjajcego tworzeniu si wsplnoty ogu mieszkacw, jakimi niewtpliwie
s bezporednie wybory do wadz regionalnych. Chodzi o moliw do wystpienia
sytuacj, gdy procentowy udzia mieszkacw stolicy regionu przekracza jedn trzeci
ogu ludnoci w regionie. Wwczas moe nastpi zdominowanie elektoratu przez
najliczniejsz ludno zamieszka w samych metropoliach (ze specyficznymi dla
interesami). W organach przedstawicielskich moe powsta taka wikszo, ktra moe
jednostronnie wpywa na wszystko, co dotyczy caoci regionu. Niezbdne jest zatem
wyczulenie na to, by utrzymana bya rwnoprawno wszystkich czci projektowanego
regionu.

Szczeglnie wana jest trwao danego ukadu spoeczno-przestrzennego, zarwno


obiektywnie, jak i w subiektywnym odczuciu tego stanu rzeczy przez mieszkacw. Jest to
bowiem warunek nie tylko identyfikacji z regionem (ktra z natury rzeczy ksztatuje si w
dugotrwaym procesie historycznym), ale take stopnia uczestnictwa w yciu spoeczno-
politycznym i gospodarczym.
Delimitacja musi zatem uwzgldnia z jednej strony spoeczne preferencje dotyczce
przynalenoci do regionw ze stolicami w aglomeracjach miejskich, a z drugiej - zgodne z
tymi preferencjami - faktyczne strefy oddziaywania miast, struktury i wizi funkcjonalne,
kooperacyjne, organizacyjne.
Regionalizacja nie tylko nie rozrywa istniejcych powiza, ale moe je zachowa i
wspomc, dziki wzajemnemu uzupenianiu si poszczeglnych czci w realizowaniu zada
zapewniajcych funkcjonowanie regionu jako caoci.
Ku podmiotowoci regionu i spoecznoci regionalnej

Region i jego ustrj w zaoeniach reformy administracyjnej

Z pozycji centrum nie mona skutecznie ani promowa danego terenu ani te
podejmowa trafnych decyzji dotyczcych jego rozwoju. Aby jednak mogy si tego podj
wadze terenowe, musz dysponowa realn si. Wojewdztwa ustanowione w wyniku
reformy z 1975 r. byy za mae, za sabe ekonomicznie, kiepsko wyposaone w infrastruktur,
pozbawione odpowiednich kadr, bez szans na partnerskie kontakty midzynarodowe i w
kocu - nie bdce w stanie udwign tych kompetencji i zada, ktre byyby im przekazane
w wyniku decentralizacji pastwa. W zaoeniach reformy administracyjnej region modelowo
okrelao si jako odpowiednio duy i odpowiednio silny, a take wyposaony w adekwatne
do wielkoci i siy kompetencje.
Wedug autorw zaoe programu decentralizacji pastwa, jednym z gwnych celw
reformy jest upodmiotowienie szczebla regionalnego, tj. wyposaenie go w uprawnienia i
rodki niezbdne do prowadzenia polityki regionalnej (Pastwo sprawne... 1996), przy czym
u podstaw tej reformy - jak to okrelono - ley idea unitarnego, obywatelskiego i
demokratycznego pastwa prawa, respektujcego wymogi integrujcej si Europy, opartego
o dobrze zorganizowan, sprawnie dziaajc i pozostajc pod kontrol spoeczn
administracj publiczn.
Na poziomie regionalnym dokonywaoby si wspdziaanie administracji rzdowej,
samorzdu terytorialnego oraz organizacji pozarzdowych, przy czym samorzd wojewdzki
ma prowadziby polityk regionaln, a wojewoda jako przedstawiciel rzdu sprawowaby
nadzr nad funkcjonowaniem samorzdw gminnych i powiatowych penic wobec nich
funkcj stra prawa oraz zapewniajc spjno polityki regionalnej z polityk pastwa o
charakterze wycznie strategicznym. Wojewoda byby zatem z jednej strony
przedstawicielem rzdu, dbajcym o spjno kierunkw dziaania w regionie z polityk
pastwa, a z drugiej - byby jednoczenie rzecznikiem interesw regionalnych wobec wadz
centralnych, formuujcym te zadania i potrzeby, ktrych realizacja przerasta moliwoci
regionu.
W myl zaoe reformy administracyjnej istnienie regionu powinno sprzyja
poprawie w takich sferach jak:
- sprawno funkcjonowania administracji,
- efektywno zarzdzania publicznymi finansami,
- zdolnoci adaptacyjne zrnicowanych obszarw,
- moliwoci wspdziaania midzyregionalnego i midzynarodowego.
Aby jednak mona byo mwi o podmiotowoci regionu, niezbdne jest stworzenie
ram dla realizacji aspiracji i de spoecznych. Tylko demokratyczne wybory i
przedstawicielstwo wadz regionalnych umoliwia dokonanie swoistej operacjonalizacji
aspiracji spoecznych na kierunki polityki i konkretne dziaania wadz, a nastpnie spoeczn
nad nimi kontrol. Dokonuje si to w ten sposb, e sprawujcy swj mandat przedstawiciele
samorzdu musz zabiega o spoeczne przyzwolenie, a tym bardziej o wspdziaanie
rnych krgw spoecznych, elit opiniotwrczych, a przede wszystkim zwykych
mieszkacw poszczeglnych czci regionu - stanowicych przecie ich elektorat.

Niektre warunki podmiotowoci regionw

Przez podmiotowo regionu najczciej rozumie si samodzielno wadz


wojewdzkich, zwizan z decentralizacj, dysponowaniem kompetencjami i odpowiednim
do nich wasnym budetem, a wic faktycznymi rodkami na prowadzenie polityki
regionalnej i realizacj zada wynikajcych z posiadanych uprawnie.
Za specjalne kompetencje, ktre byyby przejte od organw centralnych, uznaje si
formuowanie strategii rozwoju, prowadzenie polityki, okrelanie kierunkw
zagospodarowania przestrzennego, koordynowanie inicjatyw lokalnych oraz realizacj
wasnych programw. Samodzielno wynika natomiast z posiadania wasnego budetu
uchwalonego i kontrolowanego przez wadze regionalne. Szczeglnym elementem
podmiotowoci regionu jest fakt, e wadze te musz by wyonione w wyborach
bezporednich.
Decentralizacja, demokratyczne wybory do wadz oraz ich wyposaenie w
odpowiednie kompetencje i wasny budet skadaj si na warunki upodmiotowienia regionu i
jego zdolno do wasnej polityki - prowadzonej na szczeblu regionu (a nie z pozycji
odlegego centrum). Dziki temu moe ona by dugofalowa, elastyczna i zrnicowana
terytorialnie - m. in. w zwizku z moliwoci cisej wsppracy z samorzdami lokalnymi.
Podstawowe warunki podmiotowoci regionw - mono prowadzenia polityki
regionalnej przez wybieralne wadze i zdolno do samodzielnego gospodarowania dziki
wasnemu budetowi - mog faktycznie zaistnie jedynie w sytuacji nowego podziau
administracyjnego kraju, w efekcie ktrego powstayby due i silne wojewdztwa. Konieczne
jest posiadanie przeze znaczcego (co najmniej w skali kraju) potencjau gospodarczego i
potencjau ludzkiego, umoliwiajcego ow samodzielno.
Niemniej wana jest konieczno dokonania si - wraz z wdraaniem reformy -
radykalnej zmiany sposobu mylenia, czy filozofii wadania krajem. W sytuacji Polski, penej
faktycznie trudnych i zoonych problemw w sferze prawno-ustrojowej i
makroekonomicznej, cakowicie dominowaa sektorowo ujmowania rzeczywistoci
(Koodziejski 1995, s. 121). Odwrcenie tego sposobu mylenia i dostrzeenie
zrnicowanych przestrzennie walorw i saboci, szans i zagroe, warunkuje pomylny
przebieg reformy ustroju terytorialnego. Ich nastpstwem moe by zbudowanie
podmiotowoci regionw, czyli mono przygotowania programw rozwoju regionalnego
zgodnych ze standardami midzynarodowymi, a tym samym stworzenie szans skorzystania z
funduszu regionalnego Unii Europejskiej.
W procesie reform szczeglnie wielkie znaczenie przywizywano do jeszcze jednego
wanego elementu - wspdziaania spoecznego i identyfikacji obywateli z zamieszkiwanym
obszarem. Przyczyn znacznego rozpadu spoecznoci terytorialnych oraz historycznie
uksztatowanych wizi byo traktowanie ukadw regionalnych i lokalnych jedynie jako
szczebli administracji rzdowej. Dokonywao si to stopniowo, ale systematycznie - w
szczeglnoci w ukadzie regionalnym (bowiem na poziomie lokalnym elementem
spajajcym s wsplne lokalne interesy). Przywrcenie regionom podmiotowoci jest
warunkiem istnienia paszczyzny kompromisu pomidzy interesami gry i interesami
dou.

Wielopodmiotowo i rnorodno interesw a polityka regionalna i procesy decyzyjne

Uczestnictwo rnych podmiotw w procesach decyzyjnych w regionie jest


zagadnieniem zoonym. Gwnymi zinstytucjonalizowanymi uczestnikami byyby
wprawdzie wadze samorzdowe oraz wojewoda jako przedstawiciel rzdu, ale nie mona
tutaj pomin takich podmiotw jak: partie polityczne, ponadlokalne instytucje i biura,
placwki naukowe, silne podmioty gospodarcze oraz lobbies biznesu i wreszcie organizacje
zawodowe, zrzeszenia i grupy mieszkacw.
Decyzje podejmowane w regionie maj dugofalowe konsekwencje w
zagospodarowaniu przestrzennym i rnych kierunkach rozwoju. Dochodzenie do
rozstrzygni jest zwizane z zachodzeniem wielu procesw interakcji pomidzy zbiorowymi
podmiotami oraz wewntrz nich. W sytuacji wielopodmiotowoci struktura de i interesw
nie jest zbyt czytelna, a zbiorowe interesy bd z jednej strony zrnicowane wewntrznie, a
z drugiej bd wystpowa w jakiej relacji do dobra pastwa jako caoci. Dlatego tak
wane jest, by o dojciu do wadzy w regionie rozstrzygay demokratyczne wybory. Aby to
osign, poszczeglne ugrupowania polityczne oferuj takie programy, ktre przez
najliczniejsz cz elektoratu bd uznawane za zgodne z jej interesami lub roszczeniami
(nierzadko jedynie doranymi). Std wynika niezbdno informowania, caego procesu
spoecznego uczenia si demokracji i podnoszenia poziomu wiadomoci politycznej, by w
ubieganiu si o mandaty do wadz regionalnych najbardziej liczyy si w programach
wyborczych zaoenia polityki regionalnej.
Proces formuowania polityki regionalnej moe by szczeglnym czynnikiem
upodmiotowienia zbiorowoci terytorialnych oraz jej czonkw. Jest on bowiem paszczyzn
ujawniania odmiennych interesw, pokonywania oporw, przekonywania, negocjowania,
mediacji, stopniowego dochodzenia do porozumie i faktycznego rozwizywania konfliktw.
Ani odgrne, ujednolicone w skali kraju dziaania, ani wycznie zaspokajanie
interesw partykularnych nie stwarzaj warunkw dla harmonijnego, zintegrowanego
rozwoju. Tylko drog cierania si rnych racji i mudnego dochodzenia do porozumie
moliwe jest uruchomienie lokalnych rezerw, wzajemne wiadczenia i aktywizacja na
uzupeniajcych si polach. Jest to proces trudny, ale jego efekty mog by warte podjtych
wysikw - mona bowiem uzyska zgodno celw bardziej oglnych z interesami
lokalnymi, a take orientacjami yciowymi konkretnych ludzi i grup spoecznych, co byoby
czynnikiem najsilniej mobilizujcym do dziaania.
W minionym systemie politycznym moliwoci artykulacji wasnych zbiorowych
interesw przez rne grupy spoeczne nie byy zbyt due. Natomiast niemal kady
ujawniony konflikt interesw, czy to pracowniczych czy zwizanych z rozstrzygniciami
przestrzennymi lub innymi, kreowa funkcjonariuszy wadzy na jedn ze stron konfliktu.
Warunkiem wyjcia z owego bdnego koa bya zatem rzeczywista decentralizacja, czyli
zrezygnowanie przez pastwo z rozlicznych kompetencji i zada, ale take zwizanych z nimi
rodkw finansowych, jak rwnie poddanie demokratycznej kontroli wszystkich szczebli
podejmowania rozstrzygni. Zahamowanie decentralizacji, czy tym bardziej jej pozorowanie
przy niskim poziomie wiadomoci spoecznej, wywoaoby niepowetowane straty - nie tylko
cofnicie do punktu wyjcia, ale - ze wzgldu na kolejne rozczarowanie i wygaszenie zapau
- faktyczn niemono odbudowania spoecznego zaufania obecnego pokolenia.
W ustroju demokratycznym jednostka ludzka charakteryzuje si rnorodnoci
penionych rl. Jednoczenie jest obywatelem pastwa, czonkiem regionu, mieszkacem
jakiej gminy itd. Pastwo nie jest tu przeciwstawione ani gminie, ani regionowi. Nie oznacza
to braku konfliktw interesw pomidzy tymi obszarami, przeciwnie - s one naturalne. Ale
dopiero ich jasne zdefiniowanie moe pozwoli na znalezienie sposobw rozwizania - jeli
to moliwe w regionie, a jeli nie - przy pomocy pastwa, a cilej reprezentujcych je
urzdw.
Zdolno zbiorowoci terytorialnych do samoorganizacji w znacznym stopniu zaley
od modelu pastwa. Zaleno finansowa od administracji rzdowej oddziauje
demobilizujco, bowiem od oddolnej aktywnoci bardziej skuteczne dla terenu jest
wwczas wydeptywanie cieek do centrum. Moliwe jest zatem nastawienie wadz
regionalnych na kontakty bd z wadzami nadrzdnymi i stosowanie nacisku na podlege
gminy, bd odwrotnie - na kontakt z samorzdami i opieranie si na inicjatywach oddolnych.
Wybr opcji zaley gwnie od tego, gdzie faktycznie dokonuje si podzia pienidzy.
W tym kontekcie wane jest rozrnienie relacji pomidzy central a terenem,
zasadzajce si na odmiennoci procesw decentralizacji i dekoncentracji wadzy. (To
ostatnie oznacza jedynie zblianie si agend wadzy pastwowej do obywatela i dokonuje si
poprzez rne formy rozproszonej administracji pastwowej szczebla poredniego). Dla
upodmiotowienia spoecznoci regionalnej warunkiem sine qua non jest natomiast
decentralizacja zwizana ze stosowaniem przez pastwo zasady pomocniczoci i
wspomagania, czyli pozostawienia w gestii rzdu jedynie tych sfer, z ktrymi nie s w stanie
poradzi sobie zbiorowoci terytorialne na niszych szczeblach - regionalnym i lokalnym.
Region jest obszarem stwarzajcym szczeglnie korzystne okolicznoci dla
funkcjonowania gospodarki i ycia spoecznego (gwnie ze wzgldu na potencja
intelektualny, kulturowy i gospodarczy skupiony w silnym orodku regionalnym
integrujcym obszar i zamieszkujc go zbiorowo). Due regiony stwarzaj moliwoci
terytorialnego ujednolicenia wszelkich podziaw specjalnych. Do dyskusji pozostaje stopie
autonomii regionw, ktry zaley niemal wycznie od decyzji politycznych. Istnieje
moliwo rozkrcenia si spirali aspiracji (jak to ma miejsce we Woszech), kiedy to dziki
pewnej autonomii partie regionalne skutecznie konkuruj z partiami narodowymi, a nastpnie
staraj si o zwikszenie stopnia autonomii - a do tendencji separatystycznych.
Trudno przypuszcza, aby tego rodzaju problemy mogy pojawi si w Polsce, ale
niewtpliwie podoe stanowi dla nie tyle podzia na regiony, ile tzw. wyrwnawcza
polityka regionalna pastwa dokonujca si jedynie poprzez redystrybucj dochodw. W
Polsce zamoniejsze czci kraju, charakteryzujce si zrnicowan struktur gospodarki i
zwizane z wielkimi aglomeracjami, s bardziej podatne na przeksztacenia ustrojowe
(Szlachta 1993, s. 37-39) i znacznie gorzej znosz tak radykalne zmiany obszary zacofane w
rozwoju, w ktrych dominuje tradycyjne rolnictwo. Aby zatem zapobiega konfliktom
podobnym do wystpujcych we Woszech, pomoc pastwa nie powinna si ogranicza do
prostej redystrybucji rodkw, ale przybiera formy aktywizacji (wspierania promocji
obszaru, nowych technologii, inwestycji otoczenia biznesu, podnoszenia jakoci zasobw
ludzkich, okoorolniczych inwestycji niskonakadowych, zmniejszania luki
infrastrukturalnej itp.).
Opowiadanie si za podziaem i rozwojem regionalnym w pastwie narodowym
(unitarnym) mona uzasadnia:
- niemonoci zaspokojenia przez spoecznoci lokalne i gminy ponadlokalnych potrzeb
zarwno materialnych, jak i przede wszystkim duchowych;
- niezbdnoci skupiania wysikw na szczeblach porednich w realizacji polityki
pastwa;
- brakiem sprzecznoci pomidzy interesami i celami regionu i pastwa;
- wikszymi moliwociami uruchomienia inicjatyw lokalnych w sytuacji dostrzegania
faktycznych szans pomnoenia jakich zasobw w zamieszkiwanym regionie.
Na mono sprostania przez odpowiednio duy region nowym wyzwaniom skada si
natomiast przede wszystkim:
- poziom wyksztacenia, odpowiednia struktura kwalifikacji ludnoci (i jej elastyczno);
- instytucje wielkomiejskiego centrum - naukowe, kulturalne, bankowe i inne;
- kontakty midzynarodowe (a tym bardziej ponadwojewdzkie) i podstawy do ich
rozwijania;
- dziedzictwo kulturowe i wartoci integrujce spoeczno regionaln;
- podoe dla rozwoju instytucji demokratycznych i spoeczestwa obywatelskiego.

Spoeczestwo obywatelskie - moliwoci i bariery jego ksztatowania

Trudnoci ksztatowania si spoeczestwa obywatelskiego

O spoeczestwie obywatelskim mona mwi w sytuacji spenienia wielu wymogw.


Najwaniejsze jego cechy wedug najwybitniejszego teoretyka spoeczestwa
demokratycznego A. de Tocquevillea stanowi:
- suwerenno wadzy sprawowanej przez reprezentantw wyanianych w wyborach i
poddanych kontroli,
- przyjcie zasady, e interesy wikszoci stoj ponad interesami jednostkowymi i
mniejszociowymi,
- zasada pomocniczoci i nieingerowania wadz wyszego szczebla w kompetencje wadz
lokalnych, a jedynie koordynowanie ich poczyna (bowiem suma wysikw
podejmowanych oddolnie zawsze prowadzi do jakociowo lepszych efektw ni dziaania
nakazywane odgrnie),
- wolno ograniczona jedynie prawem, lecz rozumiana nie tylko jako atrybut jednostek,
ale take caych spoeczestw - pastwa i zbiorowoci terytorialnych, ktrym jednostka
podporzdkowuje si nie tracc swojej wolnoci (wszelkie wadze - jako ograniczajce
wolno - s dla obywateli jedynie koniecznym zem, ktre jest tym mniejsze, im bardziej
poddane kontroli oraz majce charakter reprezentanta obywateli),
- rwno szans jednostek ludzkich oraz rnych spoecznoci (w tym zwaszcza
terytorialnych), w obrbie ktrych jednostki mog faktycznie realizowa zasad rwnoci
szans i moliwoci yciowych,
- szczeglnie korzystn okolicznoci dla ksztatowania spoeczestwa obywatelskiego i
instytucji demokratycznych jest dominowanie w strukturze spoecznej klasy wacicieli,
a zatem upowszechnienie wasnoci. (Podaj za: M. Roguszka 1987).
Najwikszymi zagroeniami dla demokracji s z kolei: centralizacja wadzy, tyrania
wikszoci i anarchia.
Tak rozumiane spoeczestwo obywatelskie moe uksztatowa si w dugotrwaym
procesie historycznym, bowiem oprcz regulacji prawnych niezbdne jest powstanie pewnych
okolicznoci - jak upowszechnienie wasnoci czy podniesienie poziomu wiadomoci
obywatelskiej - ktre umoliwiaj korzystanie z szans i moliwoci yciowych powstaych
dziki demokracji.

Polska wobec nowych wyzwa i starych zapnie

W porwnaniu z krajami rozwinitymi Polska charakteryzuje si zapnieniem nie


tylko w poziomie zamonoci, ale przede wszystkim jakoci zasobw ludzkich -
wyksztacenia i przygotowania zawodowego, wydajnoci i jakoci pracy, rozwoju nauki,
techniki, technologii itp. Frustracja spoeczna objawiajca si gwnie biernoci ma swoje
przyczyny w rozczarowaniu brakiem odczuwalnych pozytywnych efektw transformacji
ustrojowej, a take w nasilaniu si obaw o utrat pracy, pogbianie si ubstwa itp. Z drugiej
strony, dynamika nadrabiania niektrych zapnie, np. w wyposaeniu gospodarstw,
przybraa w Polsce rozmiary nie spotykane w skali wiatowej, co niewtpliwie moe
wiadczy o duych moliwociach spoeczestwa polskiego w sytuacji rozbudzenia aspiracji
do ycia na poziomie standardw europejskich.
Szczeglnym warunkiem identyfikacji z szerszymi wsplnotami (narodow czy
regionaln) jest jednak cakowite wyjcie z cienia nie wasnego pastwa i nie wasnego
regionu. Owo poczucie wasnego miejsca, i generalnie - poczucia wasnoci zarwno
symbolicznej, jak i dosownej (o ktrej pisa de Tocqueville) ugruntowuje wizi, bdc
podstaw trwaych pozytywnych postaw wobec wsplnoty terytorialnej.
Za Florianem Znanieckim (1938) mona stwierdzi, e zorganizowane grupy ludzkie
traktuj jako swoist wasno przestrze, w ktrej yj. Nie chodzi tu o sens ekonomiczny,
ale znaczenie oglniejsze - wsplnego wadania czy uytkowania. Z tak wartoci
przestrzenn dana grupa si identyfikuje i jest z ni zintegrowana na rnych paszczyznach:
kulturowej, funkcjonalnej czy emocjonalnej. Tak pojmowana przestrze jest niewtpliwie
wsplnym, ponadindywidualnym dobrem. Czowiek bowiem yje w jej obrbie i pod jej
wpywem, a jednoczenie uytkuje j i wspksztatuje. Dlatego te pojawienie si poczucia
monoci poredniego wpywania na kierunki polityki regionalnej i ksztat przestrzeni
stanowi czynnik integrujcy i aktywizujcy.
W warunkach polskich, oprcz niesprzyjajcych okolicznoci zwizanych ze starymi
zapnieniami oraz trudnociami transformacji systemowej, pojawiy si nowe problemy
zwizane z wchanianiem czsto bezkrytycznym idei charakterystycznych dla kryzysu
cywilizacyjnego, charakteryzujcego rozwinite spoeczestwa zachodnie. Gwnym jego
przejawem jest odejcie od tradycyjnych wartoci.
W ostatnich latach powstay niespotykane dotd moliwoci sterowania wielkimi
procesami, unifikacji i upowszechniania idei, przy wykorzystaniu nowych jakociowo
czynnikw nioscych ze sob tyle szans co niebezpieczestw (telekomunikacja, informatyka,
technika audiowizualna). Sprzyja to zanikaniu autorytetw, rozpadowi tradycyjnych wizi, a
nade wszystko zmianie stosunku do norm moralnych i upowszechnianiu si relatywizmu
etycznego.
Nie jest jednak wykluczony szybki odwrt od niektrych idei, zanim zd si one
rozpanoszy w Polsce. Nadspodziewanie bowiem szybko uwidoczniy si ich realne
konsekwencje, za ktrymi musz i ogromne koszty nie tylko natury moralnej, ale nader
wymierne finansowo. Najbardziej spektakularnym przykadem jest tu podwaanie wartoci
rodziny, ktre poskutkowao tak rozlegymi rozmiarami rnych form patologii, e walka z
nimi bdzie zapewne kosztowaa poszczeglne pastwa zachodnie znacznie droej ni
zaniechana przez nie polityka prorodzinna.

Patriotyzm lokalny i regionalny a spoeczestwo obywatelskie

Szczeglnie korzystn okolicznoci dla spoecznego zaangaowania jest


wystpowanie zjawiska patriotyzmu lokalnego, bdcego bezporednim rdem silnej
motywacji do wysiku zwizanego z rywalizacj z innymi zbiorowociami. Istnieje
wprawdzie pewne niebezpieczestwo jego przeksztacenia si w partykularyzm, a nawet
fanatyzm i szowinizm. Warto tu wspomnie o regionalizmie jako ruchu spoecznym dcym
do zachowania lub faworyzowania lokalnych waciwoci danego terytorium, ktry zrodzi
si w drugiej poowie XIX wieku w rezultacie sprzeciwu wobec przemian zwizanych z
industrializacj, urbanizacj i uniformizacj kultury (Wallis 1970, s. 186). Nie mona
przymyka oczu na ewentualno skrajnie silnego poczucia odrbnoci regionalnej
przechodzcego w tendencje separatystyczne, wymierzone przeciwko pastwu, w ktrego
skad dany region wchodzi. Nierzadko w takim przypadku przywdcy maj aspiracje
przeksztacenia spoecznoci regionalnej w nowy nard (przykadami s ruchy
regionalistyczne pod koniec ubiegego stulecia w Katalonii oraz obecnego wieku w Padanii).
Z drugiej natomiast strony naley podkreli, e w Polsce ju od czasw Komisji
Edukacji Narodowej przyjmowany by taki model owiaty i wychowania szkolnego, w
ktrym wane byo ksztatowanie wizi ze wsplnotami lokaln i regionaln. Poczucie to
stanowio - wedug twrcw modelu - wany element osobowoci obywatelskiej i pewien
konieczny stopie na drodze do identyfikacji z narodem jako wielk wsplnot terytorialn,
kulturow i polityczn.
Szczeglnie zatem istotne jest ksztatowanie spoeczestwa obywatelskiego, w ktrym
postawy identyfikacji z narodem jako caoci mogyby si wyraa si w konkretnym
dziaaniu na rzecz wasnego regionu, powiatu, spoecznoci lokalnej, a w kocu dla rodziny i
dobra osobistego. Im wicej moliwoci dziaania na poszczeglnych szczeblach, tym
wiksze szanse na pozytywne ukierunkowanie emocjonalnego zaangaowania i twrcze
wykorzystanie lokalnych patriotyzmw.
Dziedzictwo kulturowe i wartoci integrujce spoeczno regionaln

Poczucie odrbnoci regionalnej moe wynika z rnych rde. Wedug S.


Ossowskiego (1967, s. 225 oraz 251-254) mog one tkwi w atwoci komunikowania si
wewntrz i utrudnieniach w komunikacji na zewntrz, w specyfice ycia gospodarczego,
wsplnej przeszoci, bd te we wasnociach kulturowych.
Wartoci integrujce zbiorowoci regionalne s rzecz jasna zmienne w czasie.
Uczestniczenie w wielkich wydarzeniach historycznych nie spotyka kadej generacji w
rwnym stopniu, natomiast oddalanie si od nich wraz z przemijaniem pokole sprawia, e
zmniejsza si ich znaczenie w wiadomoci spoecznej, ustpujc miejsca sprawom doranym
i wskiej, biecej perspektywie. Dlatego te wsplna przeszo odgrywa rol tylko
wtedy, gdy tworzy dziedzictwo kulturowe.
Naley jednak podkreli, e na elementy dziedzictwa kulturowego skadaj si nie
tylko, a nawet nie przede wszystkim spoeczne dziea, ale take takie wartoci, ktre ludzkimi
wytworami nie s, lecz stosunek do nich jest w spoecznej wiadomoci taki sam, jak do
dorobku wasnych przodkw. Jak zauwaa S. Ossowski: Tatry, Batyk czy Wisa w polskim
dziedzictwie kulturowym zajmuj pozycj tej kategorii co Zamek Wawelski albo polonezy
Chopina, aczkolwiek ani Tatry, ani Wisa nie s wytworami polskiej kultury... (Ossowski
1966, s. 65).
Ten specjalny stosunek do pewnych wartoci zwizany jest niewtpliwie z poczuciem
symbolicznej wasnoci wartoci przestrzennych. Poczucie to poczone z identyfikacj z
zamieszkiwanym terytorium i wspmieszkacami (wsplnot regionaln) skada si na
zjawisko patriotyzmu lokalnego.
Zjawisko to spotyka si najczciej ze skrajnymi ocenami diagnostycznymi. Z jednej
strony dostrzega si w nim niebezpieczestwa szowinizmu czy separatyzmu wymierzonego w
spjno pastwa, natomiast z drugiej - konstatuje si zanikanie poczucia terytorialnej
wsplnoty wobec niemonoci jej istnienia w obecnych warunkach. Wedug tej diagnozy w
organizacji ycia spoeczno-politycznego nastpuje unifikacja i tendencja do rozdcia funkcji
nie tylko pastwa, ale take wielkich organizacji midzynarodowych, ktre za pomoc
zbiurokratyzowanego aparatu kontroluj ludzk dziaalno. Liczne przykady ilustrujce obie
skrajne oceny wiadcz z pewnoci o wystpowaniu rnych sytuacji (od upienia do
gwatownego rozbudzenia lokalnych patriotyzmw) w zalenoci od odmiennych
okolicznoci, a take o zachodzcej transformacji terytorialnych wsplnot w spoeczestwie
postindustrialnym.
Problemy spoecznego wspdziaania oraz aktywizacji regionw

Spoeczne wspdziaanie w procesie regionalnego rozwoju zwizane jest z


zagadnieniami motywacji oraz obiektywnych okolicznoci umoliwiajcych podejmowanie
dziaa. Brak motywacji, okrelany niekiedy jako apatia, opr spoeczny czy bezwad moe
by skutkiem niedoinformowania, niskiego poziomu wiadomoci, nieufnoci do danych
poczyna wadzy, moe te stanowi przejaw psychologicznych mechanizmw obronnych -
przed dowiadczan ju nieefektywnoci wasnych wysikw, brakiem korzyci z
zaangaowania, rozziewem pomidzy atrakcyjnoci wczeniejszych zapowiedzi i
szczytnoci hase, np. w programach politycznych, a odstpowaniem od nich w warunkach
moliwoci ich realizacji podczas sprawowania wadzy.
W okresie PRL dugoletnia niech wadz do inicjatyw obywatelskich, odgrne
organizowanie caoksztatu ycia spoecznego pozostawio trwae lady, znajdujce pniej
wyraz zarwno w zachowaniach przedstawicieli wadzy, jak i przede wszystkim obywateli -
zobojtnienie i brak zainteresowania sprawami publicznymi. Tylko wzrost poczucia monoci
skutecznego wpywania i kontrolowania determinuje uruchomienie inicjatyw obywatelskich
oraz aktywnoci wadz niszego szczebla. Ale nie jest to ostateczne remedium na wszystkie
uciliwoci i problemy ycia spoecznego. S to jedynie sprzyjajce okolicznoci, ktrych w
adnym przypadku nie powinno zabrakn (Hryniewicz 1988, s. 65).
Kolejnym wanym czynnikiem spoecznej aktywizacji w regionach jest istnienie w
nich infrastruktury instytucjonalnej i organizacyjnej. Istot spoeczestwa obywatelskiego jest
bowiem atwo i swoboda zrzeszania si. Im jest ona wiksza, tym wikszy jest wzrost
odpowiedzialnoci ludzi za wasny los, a tym mniej frustracji i wyobcowania przejawiajcego
si w postaci rnych mechanizmw obronnych bd inercji, bd buntu.
Brak infrastruktury instytucjonalnej i organizacyjnej lub jej nieadekwatno w
stosunku do szybko zmieniajcego si spoeczestwa, czyli nienadanie ich powstawania
(lub transformacji) za spoecznymi zmianami, s przejawem saboci pastwa. Jednake tego
rodzaju instytucji nie wystarczy dobrze zaprojektowa. Konieczne jest ich ksztatowanie
niekiedy w dugotrwaym procesie spoeczno-wychowawczym.
Funkcjonowanie regionw zaley od istnienia owej infrastruktury, a w szczeglnoci
od rozwoju rnych instytucji i organizacji pozarzdowych, bez ktrych nie mona de facto
wdraa lokalnych programw rozwoju, wspiera inicjatyw, promowa regionu oraz
inicjowa kontakty midzynarodowe. Do szczeglnie wanych instytucji nale placwki
naukowe, orodki innowacji i doradztwa, agencje i fundacje rozwoju regionalnego, instytucje
samorzdu gospodarczego oraz rnorodne dobrowolne stowarzyszenia, grupy nacisku. To
wanie w nich skupia si moe obywatelska dziaalno na rzecz regionu.
Niewtpliwie mono prowadzenia samodzielnej polityki regionalnej przyczyni si
do oddolnej aktywizacji i bardziej racjonalnego wykorzystania uwarunkowa sieci
osadniczej, regionalnej specyfiki oraz lokalnych zasobw ludzkich, przyrodniczo-
surowcowych i kulturowych do stymulowania rozwoju gospodarczego, prowadzcych w
efekcie do wzrostu poziomu ycia mieszkacw.
Moliwoci stymulacji rozwoju tkwi w samej sieci osadniczej - zhierarchizowanej i
zintegrowanej w system oparty o sie orodkw obsugi i samodzielno lokaln i regionaln.
Dobre zorganizowanie przestrzeni, wytworzenie sieci powiza i wzajemnych wiadcze
stanowi zadania, ktre w sytuacji reformy ustroju terytorialnego i decentralizacji wadzy
bd stopniowo wzmaga podmiotowo zbiorowoci terytorialnych - choby poprzez
wymuszenie na wadzach (miast, gmin, powiatw i regionw) zidentyfikowania interesw
swojego obszaru oraz uczenia si nowych rl - w tym zwaszcza kreatora wasnej polityki
przestrzennej i gospodarczej, wkomponowanej w szerszy kontekst.

W rozwoju regionalnym wan rol odgrywa samoorganizacja i wspdziaanie gmin,


np. we wsplnych przedsiwziciach inwestycyjnych oraz wykorzystaniu komplementarnych
walorw i specyfiki poszczeglnych terenw (w tym rwnie walorw przyrodniczych i
kulturowych). Wane jest nie tylko pielgnowanie tradycji i poczucia tosamoci z
zamieszkiwanym terytorium, ale take poszukiwanie rozwiza zmierzajcych do
wykorzystania (w dopuszczalnych granicach) dziedzictwa materialno-kulturowego do
wzmoenia korzyci ekonomicznych i podnoszenia jakoci ycia mieszkacw.
Potrzeba nowego podejcia do planowania rozwoju wojewdztw 23

Nowoczesne planowanie przestrzenne o charakterze strategicznym - moe by


czynnikiem stymulowania i koordynowania harmonijnego i zintegrowanego rozwoju. W
pierwszej fazie prac obejmuje ono rozpoznanie rzeczywistoci spoecznej, tendencji i de
(w ich przestrzennym zrnicowaniu), dziki czemu jest w stanie zidentyfikowa gwne
problemy rozwoju danego obszaru. Na tej podstawie s opracowywane wariantowe
scenariusze przyszoci (szans i zagroe) oraz wariantowe strategie rozwoju, ktrych wybr
przez lokalne podmioty determinuje rne kierunki polityki, w tym polityki przestrzennej.
Planowanie strategiczne w szczeglny sposb uwzgldniajce zoono i dynamik
przedmiotu planowania z jednej strony, a z drugiej faktyczn wielopodmiotowo
umoliwia negocjowanie i doprowadzanie do takich rozstrzygni, ktre cechowa moe
elastyczno i zdolno do uwzgldniania zmiennych interesw, de, faktycznych
zachowa i trudnych do przewidzenia procesw. Moe to polega na sformuowaniu takiej
gradacji ustale, ktra pozwalaaby na utrzymywanie pola odmiennych potencjalnych
rozstrzygni do czasu wystpienia elementw, ktre warunkuj zaistnienie przewidywanych
procesw. Jednoznaczne decyzje mog nieodwracalnie przesdzi o wystpieniu trwaych
konsekwencji bdnej oceny, bd te nie wywoywa adnych skutkw realizacyjnych.
W stymulowaniu rozwoju gospodarczego i aktywizacji spoecznej nie mona pomin
istotnych zrnicowa terytorialnych i odmiennych moliwoci wykorzystania terytorialnej
specyfiki, zasobw nie tylko przyrodniczych i materialnych, ale take demograficznych i
kulturowych.
Odmienne kategorie obszarw wymagaj zrnicowanych kierunkw dziaa,
poniewa wystpuj nie tylko o rnice pomidzy wojewdztwami, ale w jeszcze wikszym
stopniu wewntrz regionw. Odmienne bowiem uwarunkowania i moliwoci wystpuj w
strefach wpyww aglomeracji miejskich i na obszarach posiadajcych inne specjalne walory
i szanse rozwoju, a inne na niedorozwinitych gospodarczo terenach tradycyjnego rolnictwa,
w podupadych orodkach i rejonach monofunkcyjnych oraz na obszarach degradacji
zasobw ludzkich, pogbiajcego si ubstwa, frustracji i inercji spoecznej.
Przestrzenne zrnicowanie poziomu wyposaenia, niezbdnej bazy materialnej i
infrastruktury polega przede wszystkim na dominowaniu nad reszt kraju silnych aglomeracji

23Fragmenty tekstu opublikowanego przez autora w wydawnictwie: Gazeta Wojewdztw RP, Wyd. Federacji
Zwizkw i Stowarzysze Gmin Polskich. Krakw 1999, nr 3, s. 25-30.
miejskich. Konstatacja ta ujawnia zagroenia dla pozostaych terenw kraju, ktrym naley
przeciwdziaa.
Przestrzenne zrnicowanie spoecznej inercji zwizane jest z peryferyjnym
pooeniem wobec gwnych wzw sieci osadniczej w znaczeniu geograficznym, ale i
kulturowym, spoecznym i gospodarczym czyli niedorozwojem zwizkw funkcjonalnych z
wielkomiejskimi centrami. Potrzebne s zatem dziaania przybliajce owe centra np.
poprzez rozwijanie wszelkiej cznoci i telekomunikacji, a z drugiej strony - przez
rozpraszanie zatrudnienia (np. w formie nowoczesnego chaupnictwa) ludnoci
zamieszkujcej poza wielkimi miastami.
Elementy stymulacji rozwoju tkwi niewtpliwie w samej sieci osadniczej
zhierarchizowanej i zintegrowanej w system oparty o sie wielkich, ale take rednich i
maych orodkw obsugi oraz ponadlokaln samodzielno. Niewtpliwie zatem moliwoci
rozwoju maych miast (jako orodkw ponadlokalnej obsugi) zostay uruchomione poprzez
wprowadzenie drugiego szczebla samorzdu.
Znaczna cz Polski zwaszcza wschodnia i centralna, to obszary wiejskie
pozostajce poza strefami korzystnego oddziaywania miast. Wiadomo, e zastosowanie w
stosunku do tradycyjnego rolnictwa tzw. terapii szokowej grozioby wywoaniem nie tylko
powanych kosztw psychospoecznych, ale take niemonoci wchonicia przez miasto i
pozarolnicze dziay gospodarki caej armii siy roboczej uwolnionej z rolnictwa. Znalezienie
odpowiednich rodkw zaradczych wobec zagroe oraz prba okrelenia pozarolniczych
kierunkw rozwoju obszarw wiejskich zarwno z duym udziaem byych pgr-w jak i
tradycyjnego rolnictwa zdaje si by kluczowym zadaniem w strategiach rozwoju,
opracowywanych przez niemal wszystkie samorzdy wojewdzkie.
Gbszy kryzys, wiksza podatno na recesj, a jednoczenie niszy poziom
zaradnoci i rozbudzona roszczeniowo charakteryzuje nastpnie obszary monofunkcyjne
(bo do niedawna zaspokojenie niemal wszystkich potrzeb zapewnia jeden wielki pastwowy
zakad pracy). Z pojawieniem si bezrobocia nie wspwystpia tam erupcja nowych form
zaradnoci, ale raczej upowszechnia si inercja i korzystanie z rnych form pomocy
spoecznej Oywienie gospodarcze tych obszarw moe nastpi jedynie dziki sprzeniu
lokalnych strategii rozwoju z rozwizywaniem problemu miejsc pracy.
Na wyodrbnionych obszarach problemowych konieczne bdzie stosowanie zacht,
preferencji i ulg, wspieranie inicjatywnoci i oddolnego wspdziaania. Natomiast wanymi
dziaaniami doranymi mog by: prowadzenie monitoringu rynku pracy, rozwijanie
porednictwa zatrudnienia, uruchamianie robt publicznych i prac interwencyjnych,
organizowanie brygad taniej pracy i uatwianie ich promocji, zwikszenie przestrzennej
mobilnoci zasobw pracy, podtrzymywanie aktywnoci zawodowej poprzez organizowanie
czasowego zatrudnienia (np. sezonowo poza miejscem zamieszkania), rozwijanie poradnictwa
zawodowego, oferowanie sprzyjajcych warunkw (np. wykorzystanie istniejcego majtku)
inwestorom tworzcym miejsca pracy itd.
Szczeglnie efektywne mog by dziaania samorzdw terytorialnych stymulujce
aktywno, a zwizane z rozwizywaniem problemw mieszkaniowych. Z zaspokajaniem
potrzeb mieszkaniowych ludnoci wie si bowiem cile: wykorzystywanie bazy
materiaw i wyrobw budowlanych, tworzenie moliwoci zatrudnienia w budownictwie,
remontach, konserwacji i modernizacji zasobw mieszkaniowych i zwizanej z nimi
infrastruktury, co jednoczenie moe si stawa rdem dochodw mieszkacw, gminy i
pastwa, stymulatorem aktywizacji i oywienia gospodarczego i wreszcie nadzwyczaj
skutecznym rodkiem zmniejszania bezrobocia. Budownictwo mieszkaniowe powinno zatem
stanowi jedno z gwnych pl wspierania inicjatyw lokalnych.
Stymulowanie rozwoju gospodarczego i aktywizacji spoecznej wymaga zatem
precyzyjnego rozpoznania terytorialnej specyfiki, a nastpnie okrelenia rodkw zaradczych
wobec zagroe i optymalnego wykorzystania, rozmaitych uwarunkowa, moliwoci i szans
danego obszaru.
NOWE WOJEWDZTWA
PO REFORMIE USTROJU TERYTORIALNEGO 24

W wyniku reformy administracyjnej wprowadzonej od stycznia 1999 r. powstao


szesnacie samorzdowych wojewdztw (regionw). Na podstawie ustawy z 24 lipca 1998 r.
o zmianie niektrych ustaw okrelajcych kompetencje organw administracji publicznej w
zwizku z reform ustrojow pastwa za formuowanie i realizacj polityki rozwoju
regionalnego odpowiada obecnie samorzd wojewdztwa.
Ustawa z 5 czerwca 1998 r. o samorzdzie wojewdzkim naoya na samorzdy
nowych szesnastu wojewdztw obowizek opracowania strategii rozwoju. Powinna ona
okreli jego cele, a nastpnie stanowi podstaw do opracowania programu wojewdzkiego,
poprzez ktry strategia bdzie realizowana. Na tej podstawie samorzd wojewdztwa bdzie
mg zawiera kontrakt wojewdzki z Rad Ministrw lub ubiega si o rodki budetowe. Z
uwagi na fakt, e do wniosku o ich przyznanie zarzdy wojewdztw maj ustawowy
obowizek zaczania obu tych dokumentw (strategii i programu wojewdzkiego), prawie
wszystkie sejmiki wojewdzkie uchwaliy strategie rozwoju swoich wojewdztw przed
kocem 2000 roku.
W niniejszym tekcie przedstawiona jest analiza celw sformuowanych w
poszczeglnych strategiach rozwoju wojewdztw, poprzedzona krtkim omwieniem
zrnicowania regionalnego sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski - na podstawie aktualnie
dostpnych danych statystycznych.

Zrnicowanie sytuacji spoeczno-gospodarczej nowych wojewdztw

Studia nad sytuacj spoeczno-gospodarcz nowych wojewdztw prowadzono w


oparciu o zbir danych statystycznych, potraktowanych jako indykatory przestrzennie
zrnicowanych zjawisk i procesw spoecznych.

24 Tekst opublikowany przez autora w wydawnictwie: Strategie rozwoju wojewdztw. (Red. M.Miazga
i D.Piwiska), Wyd. Federacji Zwizkw i Stowarzysze Gmin Polskich, Krakw 2001 - pod tytuem:
Strategiczne cele rozwoju wojewdztw a ich sytuacja spoeczno-gospodarcza
W obliczeniach posuono si zestawem wskanikw, ktre dotyczyy do rozlegego
zakresu zagadnie, a mianowicie: sytuacji demograficznej, poziomu urbanizacji, rozwoju
gospodarczego, zatrudnienia i bezrobocia, prywatyzacji, wynagrodze oraz emerytur i rent,
zamonoci i ubstwa oraz pomocy spoecznej, dochodw budetw gmin i wojewdztw oraz
przestpczoci, a z drugiej strony jakoci zasobw ludzkich, okrelonej liczb studentw,
wydatkami gospodarstw domowych na owiat i posiadaniem komputera.
Prawie wszystkie wskaniki okrelaj stan z 1999 roku - na podstawie oficjalnych
danych statystycznych GUS (Rocznik statystyczny wojewdztw 2000), jedynie w dwch
przypadkach (PKB i tzw. wartoci dodanej w przeliczeniu na mieszkaca) posuono si
indykatorami dostpnymi jedynie dla 1998 roku.
Podejmujc prb diagnozy zrnicowania sytuacji poszczeglnych wojewdztw,
niezbdne byo syntetyczne ujcie duego zbioru informacji, dlatego zastosowano w tym celu
zabieg czenia wskanikw w szersze syndromy cech. Korelowano je zatem pomidzy sob -
metod Pearsona. Zacznik 1 zawiera zestawienie najsilniejszych korelacji pomidzy
poszczeglnymi zmiennymi. Z uzyskanych zwizkw statystycznych sporzdzono macierz
korelacji, w odniesieniu do ktrej zastosowano prost metod porzdkujc wzajemne
zalenoci. Polegaa ona na odnajdywaniu dla kadego ze wskanikw najsilniejszej pary
pocze, ktre razem zoyy si na tzw. dendryt, czyli graficzny schemat najsilniejszych
zwizkw pomidzy zmiennymi (rys. 20).
Analiza powiza pomidzy indykatorami wykazaa istnienie czterech rnych
syndromw cech wojewdztw, z ktrych tylko jeden obejmuje do liczne nader podane
elementy spoeczno-gospodarcze - przejawy zasobnoci i rozwoju gospodarczego,
przedsibiorczoci oraz inwestowania w czowieka, edukacj i nowe technologie. Mona je
cznie okreli jako nowoczesno.
Pozostae trzy syndromy cech wskazuj na rnorodne zagroenia. Jeden z nich
obejmuje miejsko z jej negatywnej strony, a okrelono go oglnie jako zagroenia
patologiami gsto zaludnionych skupisk ludnoci.
Nastpny syndrom cech czy zagroenia pogbiania si pauperyzacji, bezrobocia i
braku perspektyw dla ludzi modych.
Ostatnia grupa skorelowanych wskanikw okrela sytuacj wspwystpowania
symptomw maej stabilizacji, ktr wyraa posiadanie staych dochodw oraz samochodu,
a z drugiej strony - powanego zagroenia zachwiania struktury demograficznej
wynikajcego z wysokiego udziau ludnoci w wieku emerytalnym oraz ujemnego przyrostu
naturalnego.
Rys. 20. Schemat najsilniejszych zwizkw pomidzy zmiennymi

Przestrzenne zrnicowanie wyodrbnionych syndromw cech wojewdztw ukazano


na kilku kartogramach, dokonujc doboru indykatorw uznanych za szczeglnie trafne.
Stopnie podziau kadego z nich okrelono poprzez odoenie wok redniej wartoci
odchylenia standardowego, uzyskujc na tej podstawie cztery progi poziomu kolejnych klas:
- wysoki osigajcy warto powyej sumy redniej i odchylenia standardowego;
- ponadprzecitny o wartoci przekraczajcej redni;
- niszy od przecitnego o wysokoci przekraczajcej warto rnicy pomidzy redni i
odchyleniem standardowym;
- saby o wartoci niszej ni rnica redniej i odchylenia standardowego.
Pierwszy z kartogramw (rys. 21) ukazuje, e zdecydowanie najlepsza sytuacja pod
wzgldem poszczeglnych elementw oglnego rozwoju, nowoczesnoci oraz stopnia
przygotowania do przyjmowania nowych technologii i otwarcia wobec wyzwa przyszoci
wystpuje w woj. mazowieckim. Oczywicie jest to cile zwizane z opisan wczeniej
dominacj aglomeracji warszawskiej w caej sieci osadniczej Polski.

4
5
6
7
8
9
10
Rys. 21. Elementy nowoczesnoci i stopnia przygotowania wobec wyzwa przyszoci
Oznaczenia: 1 - Wysoka warto dodana, 2. - Ponadprzecitna warto dodana, 3. Niska
warto dodana, 4. Bardzo niska warto dodana, 5. Wysoki stopie prywatyzacji gospodarki,
6 - Ponadprzecitny stopie prywatyzacji gospodarki, 7 - Wysokie wynagrodzenia, 8 -
Ponadprzecitne wynagrodzenia, 9. Wysoka liczba studentw, 10. Ponadprzecitna liczba
studentw

Jako relatywnie dobre przygotowanie pod omawianym wzgldem mona odnotowa


w wojewdztwach: lskim i dolnolskim, a nastpnie wielkopolskim, pomorskim,
zachodniopomorskim i maopolskim. Stolicami kadego z nich s dobrze rozwinite
aglomeracje miejskie, stanowice bieguny wzrostu obsugiwanych regionw.
Znacznie sabiej prezentuj si pozostae wojewdztwa, przy czym do obszarw
problemowych naley zaliczy nastpujce: witokrzyskie, warmisko-mazurskie, podlaskie,
podkarpackie oraz lubelskie, czyli cay obszar tzw. ciany wschodniej.
Wojewdztwa witokrzyskie i warmisko-mazurskie prezentuj szczeglnie niski
poziom w zakresie dochodw ludnoci, zwizanych w znacznym stopniu z przestarza,
niesprywatyzowan gospodark oraz niedostatecznym wdraaniem nowoczesnych technik
(komputeryzacji). Ponadto ma tam miejsce systematyczny odpyw ludnoci, a ujemne saldo
migracji naley do najwyszych w kraju.
Wojewdztwa podlaskie, podkarpackie i lubelskie cechuje przede wszystkim
niedorozwj gospodarki (niski wskanik wartoci dodanej brutto na 1 pracujcego), a w
lubelskim - najniszy poziom PKB na mieszkaca. Niski jest wic te tam poziom dochodw
ludnoci.
W sferze, ktr mona oglnie okreli jako inwestowanie w czowieka, jego
wyksztacenie i nowe umiejtnoci rwnie sabo jak na cianie wschodniej przestawia si
sytuacja w wojewdztwach kujawsko-pomorskim i opolskim.

Rys. 22. Przestpczo a udzia ludnoci miejskiej.


Oznaczenia: 1 - Wysoki udzia ludnoci miejskiej, 2. Ponadprzecitny udzia ludnoci
miejskiej, 3. Niski udzia ludnoci miejskiej, 4. Bardzo niski udzia ludnoci miejskiej, 5.
Wysoka przestpczo, 6 - Ponadprzecitna przestpczo.

Kolejny kartogram (rys. 22) prezentuje przede wszystkim intensywno wystpowania


przestpczoci. Rozmieszczenie jej nasilenia jest w pewnym stopniu zwizane z
miejskoci, pooeniem nadmorskim oraz wzdu zachodniej granicy, przede wszystkim
jednak stanowi kolejne potwierdzenie zwikszonego wystpowania tego przejawu spoecznej
dezorganizacji na caym obszarze tzw. ziem odzyskanych (co opisano w podrozdziale
trzecim, zawierajcym prb okrelenia zrnicowania sytuacji psychospoecznej kraju).
Szczeglnie wana grupa problemw wspczesnej Polski obejmuje kwestie
pauperyzacji, bezrobocia i trudnoci startu ludzi modych. Przestrzenne rozmieszczenie w
tym zakresie, ukazane na rys.23, jest niemal dokadnie odwrotne ni elementy nowoczesnoci
- przedstawione na rys. 21. Wzgldnie dobra sytuacja ukazana jest na obu rysunkach w tych
samych wojewdztwach: mazowieckim, lskim i dolnolskim oraz wielkopolskim i
maopolskim. Natomiast gwnym obszarem problemowym jest woj. warmisko-mazurskie,
gdzie kumuluj si wszystkie niekorzystne elementy poddane badaniu. Ponadto do tej samej
kategorii obszarw nale wojewdztwa: zachodniopomorskie (gdzie dominuj problemy
braku pracy), a take lubuskie i po przeciwnej stronie Polski podkarpackie i witokrzyskie
(w ktrych nasilone s przejawy ubstwa). Do grupy obszarw o wysokim zagroeniu tego
rodzaju problemami zalicza si take wojewdztwo kujawsko-pomorskie.

8
Rys. 23. Problemy bezrobocia i pauperyzacji.
Oznaczenia: 1 - Wysoka stopa bezrobocia, 2. Ponadprzecitna stopa bezrobocia, 3. Niska
stopa bezrobocia, 4. Bardzo niska stopa bezrobocia, 5. Wysoki udzia modej ludnoci, 6 -
Ponadprzecitny udzia modej ludnoci, 7 - Due rozmiary pomocy spoecznej, 7 -
Ponadprzecitne rozmiary pomocy spoecznej.

Uchwycony w wyniku oblicze korelacji kolejny syndrom cech wojewdztw


wskazuje na wspwystpowanie na pewnych obszarach dwojakiego rodzaju zjawisk z
jednej strony swoistego ustabilizowania si, polegajcego w szczeglnoci na posiadaniu
pracy i pewnego statusu materialnego (ktry symbolizuje wasny samochd osobowy), a z
drugiej strony powanych zagroe zachwiania struktury demograficznej. Na rys. 24 ukazana
jest zbieno terytorialnego rozmieszczenia dwch pierwszych wskanikw, przy czym
szczegln uwag zwraca woj. podkarpackie, ktre prawdopodobnie wykazuje silne
zrnicowanie wewntrzne. czy bowiem przejawy intensywnego korzystania z pomocy
spoecznej jak i zasobnoci oraz ustabilizowania materialnego.

7
Rys. 24. Zatrudnienie a posiadanie samochodu osobowego.
Oznaczenia: 1 - Wysoki udzia pracujcych, 2. Ponadprzecitny udzia pracujcych, 3. Niski
udzia pracujcych, 4. Bardzo niski udzia pracujcych, 5. Wysoki udzia posiadajcych
samochd osobowy, 6 - Ponadprzecitny udzia posiadajcych samochd osobowy, 7 -
Udzia posiadajcych samochd osobowy bliski przecitnego.

Zagroenie starzenia si demograficznego dotyczy w najwikszym stopniu obszaru


Polski rodkowej i rodkowo-wschodniej, tj. wojewdztw: dzkiego, witokrzyskiego,
mazowieckiego i lubelskiego, a nastpnie woj. dolnolskiego (rys. 25).
Najnowszy raport Rzdowej Rady Ludnociowej (Sytuacja demograficzna Polski,
2000) w wyniku analiz procesw demograficznych rozpatrywanych w perspektywie XXI
wieku formuuje oceny i wnioski dotyczce m.in. sytuacji demograficznej Polski na tle
Europy, szczeglnie akcentujc zawon zastpowalno pokole, powolno zmniejszania
si ryzyka zgonu wrd ludnoci dorosej, a take starzenie si ludnoci. Grozi to rnymi
konsekwencjami w postaci wywierania presji na wzrost wiadcze dla osb starszych, a
jednoczenie pogarszaniem si relacji pomidzy liczb ludnoci w wieku produkcyjnym i
poprodukcyjnym.

Rys. 25. Zagroenia demograficzne.


Oznaczenia: 1 - Wysoki udzia ludnoci w wieku emerytalnym, 2. Ponadprzecitny udzia
ludnoci w wieku emerytalnym, 3. Niski udzia ludnoci w wieku emerytalnym, 4. Bardzo
niski udzia ludnoci w wieku emerytalnym, 5. Wysoki ujemny przyrost naturalny, 6 -
Ponadprzecitny ujemny przyrost naturalny, 7. Ujemny przyrost naturalny - zbliony do
redniego w kraju.

Uchwycenie w niniejszym studium silnych korelacji, jakie zachodz pomidzy


wskanikiem PKB na jednego mieszkaca a caym zestawem rnych indykatorw zdaje si
potwierdza tez formuowan w rezultacie rnych studiw regionalnych (np. Opao 1997,
Polski 1995) o decydujcym znaczeniu poziomu i dynamiki rozwoju gospodarczego dla
skutecznoci polityki regionalnej. Powstaa nawet swoista konstrukcja teoretyczna (zob.
Szlachta 1990), w myl ktrej w pastwach rozwinitej gospodarki rynkowej osignicie
wysokiego poziomu produktu krajowego brutto na mieszkaca niejako automatycznie
zmniejsza zrnicowanie regionalne (tzw. krzywa Williamsona).
Zastosowany w obliczeniach wskanik PKB na jednego mieszkaca wykaza bardzo
silne korelacje (r powyej 0,9) z wysokoci przecitnych miesicznych wynagrodze oraz
przecitnym miesicznym dochodem rozporzdzalnym w przeliczeniu na jedn osob w
gospodarstwach domowych. Bezporednio jest wic powizany z poziomem zamonoci
mieszkacw.
Silne zwizki (r powyej 0,8) wykaza rwnie ze stopniem sprywatyzowania
gospodarki narodowej mierzonym procentowym udziaem podmiotw prywatnych w
rejestrze systemu REGON, a z drugiej strony ze wskanikami okrelajcymi intensywno
podnoszenia jakoci zasobw ludzkich (liczby studentw, miesicznych wydatkw na
edukacj w gospodarstwach domowych oraz posiadaniem komputera).
Ze wysokoci PKB w przeliczeniu na jednego mieszkaca skorelowany jest rwnie
silnie (r = 0,8528) wskanik dochodw budetw gmin przypadajcy na mieszkaca.
Stwierdzono natomiast brak istotnych zwizkw statystycznych z dochodami budetw
wojewdztw na mieszkaca (wskanik ten by sabo skorelowany jedynie z wysokoci
emerytur rolniczych). Rys. 26 przedstawia - na tle wysokoci PKB - przestrzenne
zrnicowanie dochodw budetowych gmin oraz wojewdztw przypadajcych na jednego
mieszkaca.

1
2
3
4

8
5
9
6
10
7
11

Rys. 26. Produkt krajowy brutto (PKB) a dochody gmin i wojewdztw na 1 mieszkaca.
Oznaczenia: 1 - Wysoki PKB, 2. Ponadprzecitny PKB, 3. Niski PKB, 4. Bardzo niski
PKB, 5. Wysokie dochody gmin, 6 - Ponadprzecitne dochody gmin, 7. Niskie dochody
gmin, 8. Wysokie dochody wojewdztw, 9 - Ponadprzecitne dochody wojewdztw, 10
Niskie dochody wojewdztw, 11. Bardzo niskie dochody wojewdztw.
Zacznik nr 1
Zestawienie najsilniejszych korelacji pomidzy zmiennymi

Skorelowane pary wskanikw r Pearsona

PKB w cenach biecych na 1 mieszkaca Przecitne miesiczne wynagrodzenie brutto 0,9276


Sektor prywatny w gospodarce narodowej - Przecitny miesiczny dochd rozporzdzalny 0,9265
podmioty w rejestrze REGON w procentach na 1 osob w gospodarstwach domowych
Studenci w roku szkolnym 1999/2000 Przecitne miesiczne wynagrodzenie brutto 0,9254
Przyrost naturalny na 1000 ludnoci Ludno poniej 25 lat w procentach 0,9122
Przecitne miesiczne wynagrodzenie brutto Dochody budetw gmin na 1 mieszkaca 0,8822
Dochody budetw gmin na 1 mieszkaca Przecitna miesiczna emerytura i renta brutto 0,8822
w z - z pozarolniczego systemu ubezpiecze
Gsto zaludnienia na 1 km2 Przecitna miesiczna emerytura i renta brutto - 0,8660
z pozarolniczego systemu ubezpiecze
Komputer w gospodarstwach domowych w Sektor prywatny w gospodarce narodowej - 0,8530
procentach podmioty w rejestrze REGON w procentach
Przecitny miesiczny dochd rozporzdzalny Studenci w roku szkolnym 1999/2000 0,8429
na 1 osob w gospodarstwach domowych
Ludno w miastach w procentach Warto dodana brutto w 1998 na 1 pracujcego 0,8213
Przestpstwa na 100 tys. ludnoci Warto dodana brutto w 1998 na 1 pracujcego 0,8035
Stopa bezrobocia w procentach Osoby korzystajce ze wiadcze pomocy 0,7889
spoecznej na 10 tys. ludnoci
Warto dodana brutto w 1998 na 1 pracujcego PKB w cenach biecych na 1 mieszkaca 0,7739
Pracujcy na 1000 ludnoci Ludno 65 lat i wicej w procentach 0,7592
Ludno 65 lat i wicej w procentach Przyrost naturalny na 1000 ludnoci -0,7418
Przecitna miesiczna emerytura i renta brutto Przecitna miesiczna emerytura i renta brutto 0,7316
w z - rolnikw indywidualnych w z - z pozarolniczego systemu ubezpiecze
Osoby korzystajce ze wiadcze pomocy Przecitna miesiczna emerytura i renta brutto -0,7196
spoecznej na 10 tys. ludnoci w z - z pozarolniczego systemu ubezpiecze
Przecitna miesiczna emerytura i renta brutto Ludno w miastach w procentach 0,7061
w z - z pozarolniczego systemu ubezpiecze
Przecitne miesiczne wydatki na edukacj 1 Dochody budetw gmin na 1 mieszkaca 0,6941
osob w gospodarstwach domowych
Saldo migracji na 1000 ludnoci Sektor prywatny w gospodarce narodowej - 0,6561
podmioty w rejestrze REGON w procentach
Ludno poniej 25 lat w procentach Osoby korzystajce ze wiadcze pomocy 0,6135
spoecznej na 10 tys. ludnoci
Samochody osobowe w gospodarstwach Pracujcy na 1000 ludnoci 0,4701
domowych w procentach
Dochody budetw wojewdztw na 1 Przecitna miesiczna emerytura i renta brutto 0,4626
mieszkaca rolnikw indywidualnych
Strategie rozwoju wojewdztw - zrnicowanie formuowanych celw

Poniej przedstawiono analiz celw zaprezentowanych w poszczeglnych strategiach


rozwoju. Przewanie byy one formuowane po uprzedniej analizie SWOT, czyli mocnych i
sabych stron, a take szans i zagroe danego wojewdztwa. Prawie zawsze wprowadzano
co najmniej dwie kategorie celw, rnie je okrelajc: nadrzdne - drugorzdne, priorytety
cele strategiczne, strategiczne operacyjne itp. Dla potrzeb analitycznych podzielono je
poniej na dwie grupy, z ktrych pierwsz okrelono jako cele priorytetowe, a drug - cele
wymieniane w strategii. cznie uwzgldniono w analizie 34 sformuowania celw. Dla 22
spord nich, tj. takich, na ktre wskazywano co najmniej w poowie przypadkw (8 lub
wicej) opracowano kartogramy ukazujce regionalne zrnicowanie wystpowania danego
sformuowania. Pominito w analizie cele wystpujce pojedynczo i stanowice konkretne,
nieporwnywalne z innymi celami przedsiwzicia (np. powoanie jakiej agencji, budowa
linii kolejowej, autostrady itp.).
Tam, gdzie byo to moliwe, starano si skonfrontowa wystpowanie poszczeglnych
celw z sytuacj wojewdztw obiektywnie okrelon na podstawie zrnicowania wysokoci
odpowiednich wskanikw statystycznych.
We wszystkich strategiach rozwoju wojewdztw jako jeden z jej celw podawano
wspprac midzynarodow i transgraniczn, natomiast na wikszoci obszarw
przygranicznych kwestia ta wymieniana bya wrd priorytetw rozwoju regionu (rys. 27A).
Wie si z tym wystpowanie w poowie przypadkw okrelenia jako jeden z celw
zwikszenie atrakcyjnoci inwestycyjnej wojewdztwa z czstym zaznaczaniem, e chodzi
tu o zwikszenie przycigania inwestorw z zagranicy. O ile wsppraca transgraniczna
dotyczya obszarw pooonych na skraju wschodnim i poudniowym, o tyle sprzyjanie
zagranicznym inwestorom wystpuje na pasie przebiegajcym z pnocy na poudnie wzdu
rodka Polski, natomiast za jeden z priorytetw jest uznawane w woj. lskim.
Rys. 27A-G Cele formuowane w strategiach rozwoju wojewdztw: A) wsppraca
midzynarodowa i transgraniczna, B) optymalne wykorzystanie zasobw przyrody i poprawa
stanu rodowiska, C) zrwnowaony harmonijny rozwj, D) poprawa jakoci zasobw
ludzkich, wzrost wyksztacenia i kwalifikacji, E) poprawa struktury przestrzennej,
odpowiedni rozwj sieci osadniczej, F) zwikszanie konkurencyjnoci i atrakcyjnoci, G)
wspieranie przedsibiorczoci i sektora maych i rednich przedsibiorstw.
Oznaczenia: 1. Jeden z celw priorytetowych, 2 Cel wymieniany w strategii, 3) Cel nie
wymieniany.
Rys. 27H-N Cele formuowane w strategiach rozwoju wojewdztw: H) rozbudowa
infrastruktury technicznej i spoecznej, I) poprawa ukadu komunikacyjnego, systemu
transportu, dostpnoci, J) denie do integracji i tosamoci regionalnej,
K) pielgnowanie dziedzictwa kulturowego, L) rozwj wsi, unowoczenianie rolnictwa i
produkcji ywnoci, M) rwnowaenie rynku pracy i przeciwdziaanie bezrobociu, N)
poprawa poziomu i jakoci ycia oraz przeciwdziaanie ubstwu.
Oznaczenia: 1. Jeden z celw priorytetowych, 2 Cel wymieniany w strategii, 3) Cel nie
wymieniany.
Rys. 27P-V Cele formuowane w strategiach rozwoju wojewdztw: O) tworzenie
spoeczestwa informacyjnego, rozwj telekomunikacji, P) wzrost nowoczesnego potencjau
gospodarczego przy uwzgldnieniu ogranicze ekologicznych, Q) rozwijanie turystyki lub
agroturystyki, R) rozwj nauki i jej praktyczne wykorzystanie, S) zwikszenie atrakcyjnoci
inwestycyjnej, T) poprawa bezpieczestwa, U) rozwj nowoczesnej suby zdrowia i usug
publicznych, V) dostosowanie do wymaga jednoczcej si Europy.
Oznaczenia: 1. Jeden z celw priorytetowych, 2 Cel wymieniany w strategii, 3) Cel nie
wymieniany.
Dwoma podobnymi w swej treci celami - niemal rwnie powszechnie
formuowanymi w strategiach rozwoju wojewdztw - byy: optymalne wykorzystanie
zasobw i poprawa stanu rodowiska przyrodniczego oraz zrwnowaony i harmonijny
rozwj (rys. 27A). Obie kwestie wspwystpiy wrd priorytetw w strategiach
wojewdztw: lubuskiego i maopolskiego, natomiast z drugiej strony jedynie w
wojewdztwie dzkim adne z powyszych sformuowa nie byo wymienione w zestawie
celw. By moe wynika to z wystpowania w tym wojewdztwie mniejszych walorw
przyrodniczych (zob. Trafas 1999, s. 43).
Szczeglnie wan kwesti, podnoszon niemal powszechnie w strategiach rozwoju
jest wzrost poziomu wyksztacenia i kwalifikacji mieszkacw regionu czy bardziej
generalnie - poprawa jakoci zasobw ludzkich. Jako jeden z celw gwnych wymieniano t
sfer bd w takich regionach, gdzie jak to wykazuje rys. 21 niezbdne jest nadrobienie
ewidentnych zapnie: w woj. lubelskim, lubuskim, warmisko-mazurskim oraz dzkim,
bd te w wojewdztwach dolnolskim i maopolskim, w ktrych omawiany cel jest
rozumiany raczej jako rozwijanie do mocnej ju obecnie strony tych regionw.
Podobnie mona wyjani terytorialny rozkad celu zwizanego z poziomem kadr, a
okrelanego jako rozwj nauki oraz jej praktyczne wykorzystanie (rys. 27R), ktry uznano
za priorytetowy w woj. dolnolskim i lubuskim i stosunkowo czciej wskazywano na niego
na obszarach silniej zurbanizowanych - wzdu granic zachodniej i poudniowej oraz na
Mazowszu. Ponadto w piciu wojewdztwach posugiwano si sformuowaniami
sprowadzajcymi si do wsppracy wewntrzregionalnej, polegajcej na dyfuzji innowacji
na otaczajcy teren. Za priorytet uznano to w Maopolsce i wystpio w wojewdztwach,
ktrych stolicami s silne orodki naukowe mazowieckim, dolnolskim i dzkim, a take
kujawsko-pomorskim.
Do powszechnie umiejscawiano wrd celw strategicznych zagadnienia poprawy
struktury przestrzennej regionu i odpowiedniego rozwijania sieci osadniczej. Pominito je w
woj. zachodniopomorskim i podkarpackim, a na Mazowszu i w Wielkopolsce uznano za
kwestie o znaczeniu priorytetowym (rys. 27E). Warto doda, e w siedmiu wojewdztwach
jednoznacznie okrelano jako jeden z celw strategicznych wzmocnienie orodka
wojewdzkiego i stymulowanie rozwoju nowych jego funkcji. Z jednej strony dotyczyo to
najsilniejszych aglomeracji miejskich: Warszawy, Poznania, Krakowa, Wrocawia i odzi, a z
drugiej wymagajcych nadrobienia zapnie stolic wojewdztw lubuskiego i kujawsko-
pomorskiego oraz podlaskiego, gdzie wzmocnienie Biaegostoku zaliczono do gwnych
celw strategicznych.
Z kwesti poprawy struktury przestrzennej w regionie wie si cile bardziej
szczegowo formuowany cel wyrwnywania dysproporcji wewntrzregionalnych, ktry
odnotowano w wojewdztwach: kujawsko-pomorskim, maopolskim i pomorskim, a za
priorytety uznano na Mazowszu i Opolszczynie.
Kolejnym celem czsto formuowanym w strategiach jest zwikszanie
konkurencyjnoci wojewdztwa poprzez unowoczenianie jego gospodarki. Przestrzenne
rozmieszczenie jego wystpowania prawie zawsze wrd celw priorytetowych (rys. 27F)
jest zblione do celu okrelonego jako tworzenie spoeczestwa informacyjnego (rys. 27O).
Mniejsze znaczenie nadaje si tym sprawom na kracach pnocno-zachodnich
(zachodniopomorskie i lubuskie) oraz na obszarze ciany wschodniej (zwaszcza w woj.
lubelskim), czyli na tych terenach, ktre (co pokazuje rys. 26) charakteryzuj si niskimi
dochodami gmin oraz wysokoci PKB w przeliczeniu na mieszkaca. W szstym raporcie
Komisji Europejskiej konkurencyjno okrelana jest jako zdolno produkowania dbr i
usug, ktre zdaj egzamin na rynkach midzynarodowych, przy jednoczesnym utrzymywaniu
si wysokiego i trwaego poziomu dochodw (za Pietrzyk 2000, s. 85). Mona zatem
stwierdzi, e w Polsce samorzdy tych wojewdztw, gdzie uzyskiwane dochody stanowi
siln stron, d do zwikszania konkurencyjnoci, natomiast wadze wojewdztw o niskich
dochodach zdaj si z gry rezygnowa z tak okrelonych celw.
Zdecydowana wikszo strategii wojewdztw zawiera w swoich zestawach celw
spraw wspierania przedsibiorczoci, a zwaszcza sektora maych i rednich przedsibiorstw
(rys. 27G). Priorytetowe znaczenie nadano tej sprawie w kilku wojewdztwach sabszych
gospodarczo: warmisko-mazurskim, podlaskim, podkarpackim i lubuskim. Nie wymieniano
ich natomiast w strategiach wojewdztw: dzkiego, wielkopolskiego i lubelskiego. W tych
dwch ostatnich wojewdztwach wrd gwnych celw formuowano natomiast spraw
wzrostu nowoczesnego potencjau gospodarczego przy uwzgldnieniu ogranicze
ekologicznych (rys. 27P), ktra z kolei nie bya wymieniana m. in. w wojewdztwach:
warmisko-mazurskim, podlaskim, podkarpackim i lubuskim, gdzie jako priorytet
potraktowano rozwijanie przedsibiorczoci. Porwnanie wystpowania obu tych
sformuowa wskazuje zatem, e okazay si one opcjami w jakim stopniu alternatywnymi,
to znaczy z silniejszym opowiadaniem si za jedn z nich wspwystpowa przewanie brak
drugiej.
Raczej powszechnie podnoszono w strategiach kwestie rozwijania infrastruktury
technicznej, bd formuujc to oglnie (rys. 27H), bd te bardziej szczegowo odnoszc
si do sprawy ukadu komunikacyjnego i poprawy dostpnoci (rys. 27I), bd wreszcie
okrelajc konkretne moliwoci wykorzystania portw, lotnisk, szlakw wodnych lub
przyszych autostrad. Te ostatnie sformuowania wystpiy w wojewdztwach: mazowieckim,
dolnolskim, opolskim i kujawsko-pomorskim. Natomiast spraw poprawy dostpnoci
komunikacyjnej zaliczono do gwnych celw strategicznych w wojewdztwach poudniowo-
wschodniej Polski: podkarpackim, maopolskim i lskim, a w ogle infrastruktury
technicznej dodatkowo w woj. opolskim i warmisko-mazurskim.
Kilka nastpnych do rnorako okrelanych celw formuowanych w strategiach
nawizywao w swej treci do okrelonych w art. 11 ustawy o samorzdzie wojewdzkim
wymogw odniesienia si do kwestii pielgnowania polskoci oraz ksztatowanie
wiadomoci narodowej, obywatelskiej i kulturowej mieszkacw oraz zachowania
wartoci rodowiska kulturowego.
Pielgnowanie dziedzictwa kulturowego jako jeden z priorytetowych celw (rys. 27K)
uznawany jest we wszystkich wojewdztwach ciany wschodniej, natomiast w
wojewdztwach Polski centralnej i poudniowo-zachodniej wrd priorytetw umieszczano
denie do integracji, spjnoci i tosamoci regionalnej (rys. 27J). Do sformuowa
dotyczcych wiadomoci obywatelskiej, wspierania demokracji i ksztatowania postaw
obywatelskich nawizywano w strategiach wojewdztw wielkopolskiego,
zachodniopomorskiego i opolskiego, a wrd gwnych celw strategicznych znalazo si to
w woj. dolnolskim, gdzie dodatkowo sformuowano jako jeden z celw wzmocnienie
przywizania do Pastwa Polskiego. Z drugiej natomiast strony jedynym regionem, w
ktrego strategii nie odniesiono si w ogle do omawianej sfery jest wojewdztwo kujawsko-
pomorskie.
Sfer, do ktrej odnoszono si w strategiach zdecydowanej wikszoci wojewdztw
byo rozwj obszarw wiejskich i unowoczenienie rolnictwa. Do priorytetw zaliczono
rozwizanie problemw w tej sferze przede wszystkim w Polsce wschodniej oraz w woj.
opolskim (rys. 27L). Oprcz sformuowa oglnych w kilku przypadkach okrelano bardziej
konkretne cele dotyczce rozwoju okoorolniczego otoczenia infrastruktury rynku rolnego,
przetwrstwa, obsugi, marketingu. Tego rodzaju dziaania wymieniano w wojewdztwach
caej wschodniej Polski - podlaskim, lubelskim, mazowieckim, witokrzyskim,
maopolskim, natomiast w podkarpackim i opolskim zaliczono je do gwnych celw
strategicznych.
Do szczeglnie trudnych problemw wspczesnej Polski naley bezrobocie
najbardziej dotkliwie nasilone na obszarach popegeerowskich, tj. wojewdztwa warmisko-
mazurskiego, a nastpnie zachodniopomorskiego (por. rys. 23). Std te w wikszoci
strategii rozwoju znalazy si cele dotyczce rwnowaenia rynku pracy i przeciwdziaania
bezrobociu. Naley jednak podkreli, e kwestie te uznano za priorytetowe jedynie w
wojewdztwach podkarpackim i lskim, natomiast w ogle nie umiejscowiono ich wrd
strategicznych celw w wojewdztwach: pomorskim, a take lubuskim i dzkim, w ktrych
bezrobocie osiga rozmiary ponadprzecitne w Polsce - z czego np. w woj. dzkim autorzy
strategii zdawali sobie spraw, wskazujc na to w enumeracji sabych stron obszaru.
Inny problem spoeczny - zwizany z brakiem pracy - stanowi pauperyzacja, ktra
jest zrnicowana terytorialnie i ze szczeglnym nasileniem wystpuje w wojewdztwach:
warmisko-mazurskim, lubuskim i podkarpackim oraz pomorskim, zachodniopomorskim,
kujawsko-pomorskim, jak rwnie maopolskim, witokrzyskim i lubelskim (por. rys. 23 i
24). Dlatego te w wikszoci z nich kwestie zapobiegania ubstwu oraz poprawy poziomu i
jakoci ycia uznano za priorytety (rys. 27N). Dotyczy to strategii wojewdztw: warmisko-
mazurskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, witokrzyskiego i lubelskiego (a
ponadto opolskiego i wielkopolskiego). W wojewdztwach lubuskim i podkarpackim
pomimo nasilajcej si tam pauperyzacji mieszkacw nie zostao to wyraone w
formuowanych w strategii celach (podkarpackie), a nawet wymienione w zestawie sabych
stron (lubuskie).
W kilku przypadkach wymieniano wrd celw strategicznych kwestie poprawy
warunkw mieszkaniowych ludnoci, zwizan z jednej strony z poziomem ycia, a z drugiej
ze specyficzn form aktywizacji gospodarczej poprzez rozwijanie budownictwa. Tak
formuowane cele wystpiy w strategiach wojewdztw: warmisko-mazurskiego,
wielkopolskiego, lskiego i opolskiego.
Dziedzin gospodarki, ktrej rozwijanie wymieniano najczciej wrd celw strategii
wojewdztw, bya turystyka lub agroturystyka. Na terenach o najlepszych predyspozycjach w
tym zakresie (zob. Trafas 1999, s. 42-44), tj. w woj. warmisko-mazurskim, podkarpackim i
podlaskim umieszczano to nawet wrd celw priorytetowych, natomiast uwzgldniano w
strategiach wikszoci wojewdztw (rys. 27Q).
W analizie sytuacji spoeczno-gospodarczej nowych wojewdztw pokazano na rys. 22
zrnicowanie wystpowania przestpczoci, konstatujc jej nasilenie na obszarach
nadmorskich i wzdu granicy zachodniej, a take w nieco mniejszych rozmiarach - w
wojewdztwach: warmisko-mazurskim, kujawsko-pomorskim i mazowieckim. Tylko w
czci z nich sprawy bezpieczestwa uwzgldniono w strategiach. Dotyczy to wojewdztw:
pomorskiego, dolnolskiego, kujawsko-pomorskiego i warmisko-mazurskiego, natomiast
kwestii tej nie uwzgldniono ani wrd celw, ani wrd zagroe czy sabych stron
wojewdztw: zachodniopomorskiego i lubuskiego, w ktrych jest najbardziej niebezpiecznie.
Natomiast za jeden z celw strategicznych uznano popraw bezpieczestwa na terenach,
gdzie sytuacja ju obecnie jest wzgldnie korzystna, tj. w wojewdztwach: lskim,
wielkopolskim, opolskim, a nawet maopolskim, gdzie poziom przestpczoci jest
stosunkowo niski.
W ponad poowie strategii wojewdztw pojawiay si wrd celw rozwoju rnie
formuowane kwestie dotyczce zdrowia mieszkacw. Najczciej cel ten by okrelany jako
rozwijanie nowoczesnej suby zdrowia niekiedy obok innych usug publicznych. Miao to
miejsce w kilku wojewdztwach zgrupowanych w rodkowo-poudniowej oraz pnocno-
wschodniej czci Polski (rys. 27U). Natomiast w strategiach trzech wojewdztw: lskiego,
dzkiego i opolskiego umieszczono wrd strategicznych celw popraw fizycznej kondycji
mieszkacw czy te podjcie dziaa w kierunku wyduania ich ycia. Rwnie w trzech
przypadkach strategii wojewdztw jeden z formuowanych celw dotyczy wspierania
rozwoju rodziny, co odnotowano w odniesieniu do wojewdztw: lskiego, maopolskiego i
podlaskiego. Zwraca wic uwag, e w kontekcie ewidentnych zagroe zachwiania
struktury demograficznej rodkowo-wschodniej czci kraju (por. rys. 25) nie znalazo to
wyrazu w strategicznych celach tych wojewdztw, chocia niekorzystne procesy
demograficzne zaliczono do sabych stron lub zagroe rozwoju obszaru w wojewdztwach:
witokrzyskim, mazowieckim, dzkim i podlaskim. Natomiast nie dostrzeono zagroe w
lubelskim, a take dolnolskim.
Grup celw wyranie wyodrbniajc si w analizowanych strategiach stanowi
sformuowania dotyczce kwestii integracji europejskiej. W poowie przypadkw
wymieniano jako jeden z celw dostosowanie do wymaga jednoczcej si Europy, przy
czym za gwny cel uznano je w wojewdztwach wielkopolskim i zachodniopomorskim (rys.
27V). Ponadto w kilku strategiach jako jeden z celw podawano wykorzystanie szans
wynikajcych z integracji europejskiej oraz rodkw pomocowych. Znalazo si to wrd
priorytetw wojewdztw: dolnolskiego, opolskiego i maopolskiego, a zostao wymienione
w strategiach wojewdztw: podkarpackiego, mazowieckiego i lubuskiego. Generalnie
mona wic stwierdzi, e sprawy zwizane z integracj europejsk wzbudziy
zainteresowanie przede wszystkich w wojewdztwach z silnymi orodkami (Wielkopolska,
Dolny lsk, Mazowsze i Maopolska), a niewielkie na cianie wschodniej oraz w pasie
przebiegajcym poudnikowo wzdu Polski od Pomorza po Grny lsk.
Ostatni z celw, ktry sformuowano w kilku strategiach wojewdztw, dotyczy
wsppracy midzyregionalnej i wsplnego rozwizywania problemw. Dotyczy to dwch
grup ssiadujcych ze sob wojewdztw pierwsza, pooona w pnocno-zachodniej czci
Polski, obejmuje wojewdztwa: pomorskie, zachodniopomorskie i wielkopolskie, druga
natomiast - w czci rodkowo-poudniowej - dotyczy: opolskiego, lskiego i
maopolskiego, przy czym w dwch ostatnich wojewdztwach wsppraca ta zaliczana jest do
priorytetw.
W strategiach rozwoju wojewdztw starano si z mniejszym lub wikszym
powodzeniem okreli zadania, uznawane za wane dla rozwoju regionu, jednake raczej nie
udawao si przedstawi jasnej hierarchii celw. Przewanie podawano szeroki zestaw mniej
lub bardziej luno powizanych ze sob ycze dotyczcych rnych sfer i formuowanych na
rnym poziomie oglnoci. Cz z nich wyprowadzona bya bezporednio z analizy SWOT
(mocnych i sabych stron oraz szans i zagroe) i wwczas dotyczya rozwiza bardziej
konkretnych, niekiedy dajcych si skwantyfikowa. Znaczna jednak cz strategii zdaje si
stanowi jedynie zwyke wypenienie punktw artykuu 11 ustawy o samorzdzie
wojewdzkim formuujcej generalnie cele, ktre powinny by uwzgldnione w strategii
rozwoju opracowywanej przez samorzd wojewdztwa.
Zakres tych podanych w ustawie celw jest szeroki i obejmuje sprawy: od
pielgnowania polskoci i ksztatowania wiadomoci obywatelskiej - poprzez pobudzanie
aktywnoci i podnoszenie konkurencyjnoci gospodarki wojewdztwa a po wartoci
kulturowe i przyrodnicze oraz ad przestrzenny.
Ponadto ustawa podaje jeszcze szerszy zestaw kierunkw polityki regionalnej, na
ktre skada si m.in. tworzenie warunkw rozwoju gospodarczego, infrastruktury spoecznej
i technicznej, pozyskiwanie rodkw finansowych, kreowanie rynku pracy, wspieranie
ksztacenia obywateli, ksztatowanie rodowiska zgodnie z zasad zrwnowaonego rozwoju,
wspieranie rozwoju nauki, innowacji, kultury, ochrona dziedzictwa kulturowego i promocja
wojewdztwa.
Kocowe zapisy wielu strategii wojewdztw nie odbiegaj w swej treci od zapisw
ustawy. Przedstawiaj zestaw spraw, ktrych zaatwienie byoby wprawdzie podane, ale nie
stanowi one spjnej wizji o jasnej strukturze, nie s okrelone ani podmioty ani rodki
realizacji, ani tym bardziej moliwe rne scenariusze rozwoju. Dopki samorzdy
wojewdztw nie zbuduj na podstawie analizy SWOT - takiej wizji rozwoju wadanego
obszaru, ktra bdzie ujta w hierarchi celw: od oglnych poprzez coraz bardziej
szczegowe, a po konkretne i wymierne, dopty strategie nie bd moliwe ani do
monitorowania ani weryfikowania. Czy zatem bd moliwe do realizacji? Stanowi one
formalne spenienie wymogu do opracowania programw wojewdzkich, ktre pozwol
nastpnie na wystpowanie o rodki budetowe na zawarte w nim zadania, czy te na
zawieranie kontraktw wojewdzkich. Mona jedynie mie nadziej, e w jakiej mierze
pomog rwnie samorzdom we wadaniu swoimi wojewdztwami.
BIBLIOGRAFIA

40 lat planowania struktury przestrzennej Polski. 1978 Studia KPZK PAN, t. LXIV,
Warszawa
Abell P. 1975 Modele w socjologii. Warszawa
Adamski W. (red.) 1990 Interesy i konflikt. Ossolineum, Wrocaw
Albrechts L. 1991 Changing Roles and Positions of Planners. Urban Studies Vol. 28, No. 1
Anusz S. 1994 Zagadnienia planowania obszarw wiejskich. Czowiek i rodowisko, nr 3
Arystoteles 1964 Polityka. (tum. L. Piotrowicz), Warszawa
Bagiski E. 1983 Teoria a rzeczywisto spoeczna miast dynamicznie rozwijajcych si (na
przykadzie niektrych miast Ziem Zachodnich). (w:) Teorie socjologii miasta a problemy
spoeczne miast polskich. Ossolineum, Wrocaw
Bagiski E. (red.) 2000 Wrocaw i strefa przymiejska jako ukad osadniczy (w
interdyscyplinarnych badaniach planistw przestrzennych). Wyd. Politechniki Wrocawskiej
Bailey J. 1975 Social Theory for Planning, London
Beguin H. 1992 Region a orodki centralne. w: Ekonomiczna analiza przestrzenna. Pod
kierunkiem C. Ponsarda. Red. wyd. polskiego B. Gruchman. Pozna
Biderman E. 1978 Regionotwrcza rola miast. Prba ujcia systemowego. Pozna
Blalock H.M.1975 Statystyka dla socjologw. Warszawa
Broady M. 1968 Planning for People. Essays on the Social Context of Planning, The Bedford
Square Press, London
Burger T. 1984 wiadomo ekologiczna i potrzeby w zakresie ochrony i ksztatowania
rodowiska mieszkacw wojewdztwa tarnobrzeskiego. IK Warszawa (maszynopis)
Burgess E.W. wyd. 1967, przedruk z 1925 The Growth of the City: An Introduction to a
Research Project. (w:) The City. Ed. by M. Janowitz 1967 University of Chicago Press,
Chicago-London
Christaller W. wyd. 1966 Central Places in Southern Germany. Prentice Hall, INC,
Englewood Cliffs, New Jersey, Translated from Die Zentralen Orte in Sddeutschland by
C.W.Baskin
Ciborowski A. 1981 Polityka ksztatowania rodowiska. Wiedza Powszechna, Warszawa
Ciechociska M. 1978 Warunki ycia w ujciach socjologii regionalnej. Studia
Socjologiczne, nr 4
Ciechociska M. 1983 Region jako teren bada socjologicznych. Studia Socjologiczne, nr
3
Dembowska Z. 1994 O nowy model amerykaskiego planowania przestrzennego Czowiek i
rodowisko nr 1
Dembowska Z. 1994 Obszary problemowe w Polsce. IGPiK, Warszawa
Dembowska Z., Miazga M. 1996 Warszawa w strukturze osadniczej kraju. IGPiK, Warszawa
Domaski R. 1972 Ksztatowanie otwartych regionw ekonomicznych. Warszawa
Domaski R. (red.) 1989 Zasady polityki przestrzennej. Biuletyn KPZK PAN, z. 143
Domaski R. 1993 Gospodarka przestrzenna. Warszawa
Domaski R. 1999 Podstawy gospodarczej polityki miasta. Studium Poznania. Cz. II,
Biuletyn KPZK PAN, z. 187
Doroszewski W. 1982 Jzyk, mylenie, dziaanie. PWN, Warszawa
Dulczewski Z. 1961 Badania socjograficzne na Ziemiach Zachodnich. Przegld Zachodni,
nr 1
Dylewski R. (red.) 1997 Studium (strategia) rozwoju i zagospodarowania przestrzennego
Aglomeracji Lubelskiej. Dokument finalny. IGPiK i Wojewoda Lubelski, Lublin
(maszynopis)
Dylewski R. (red.) 1998 Uwarunkowania jakociowe rozwoju m. Lublina w zwizku z
podniesieniem jego rangi do poziomu europolu. Program dziaa. IGPiK Lublin (maszynopis)
Dziewoski K. 1972 Przegld teorii sieci osadniczej. (w:) Elementy teorii planowania
przestrzennego. PWN, Warszawa
Eberhardt P. 1989 Regiony wyludniajce si w Polsce. Warszawa, IGiPZ PAN
Fainstein S.S., 1991 Promoting Economic Development. Urban Planning in the United States
and Great Britain. Journal of American Planning Association, Vol. 57, No. 1, Chicago
Frckiewicz L. 1988 Katowice jako ycia mieszkacw. (w:) Procesy urbanizacji i
przeksztacenia miast w Polsce. Wrocaw 1988
Friedman J., Abonai G. 1976 Social Learning: A Model for Policy Research. International
Institute for Applied Systems Analysis, Laxenburg (Austria)
Friedmann J. 1964 Cities in Social Transformation. (w:) Regional Development and Planning.
A Reader. Edited by J. Friedmann and W. Alonso. The MIT Press, Massechusetts
Friedmann J. 1964 Regional Planning as a Field of Study. (w:) Regional Development and
Planning. A Reader. Edited by J. Friedmann and W. Alonso. The MIT Press, Massechusetts
Gans H.J. 1968 People and Plans. Essays on Urban Problems and Solutions. Basic Books,
INC, Publishers, New York-London
Glass R. 1959 The Evaluation of Planning: Some Sociological Considerations. The Papers of
United Nations Technical Assistance Administration, International Social Science Journal
Gliski P. 1988 wiadomo ekologiczna spoeczestwa polskiego - dotychczasowe wyniki
bada. Kultura i Spoeczenstwo, nr 3
Goldzamt E. 1971 Urbanistyka krajw socjalistycznych. Warszawa
Goldzamt E., Szwidkowski O. 1987 Kultura urbanistyczna krajw socjalistycznych.
Warszawa
Gocz E. 2000 Trjmiasto metropolia Batycka in statu nascendi a wyzwania globalizacji w
wietle bada ankietowych. (w:) Nowe problemy rozwoju wielkich miast i regionw.
Biuletyn KPZK PAN, z. 191
Goryski J. 1982 Polityka przestrzenna. Warszawa
Gorzelak G. 1989 Rozwj regionalny Polski w warunkach kryzysu i reformy. IGP UW
Warszawa
Gorzelak, G. Jaowiecki B., Kukliski A., Zienkowski L. 1995 Europa rodkowa 2005 -
perspektywy rozwoju. Warszawa
Grabowski T., Marmuszewski S. 1985 wiadomo ekologiczna grali i ich postawy wobec
Tatrzaskiego Parku Narodowego. Studia Socjologiczne, nr 1(96).
Healey P. 1992 Planning through debate. The communicative turn in planning theory. Town
Planning Review Vol. 63, No. 2
Healey P., Shaw T. 1993 Planners, Plans and Sustainable Development. Regional Studies,
Vol. 27 No.8
Herbst K., Siemiski W. 1987 Problematyka spoeczna w planach zagospodarowania
przestrzennego. (w:) Problematyka spoeczna w planowaniu przestrzennym. Biuletyn KPZK,
z. 134
Hryniewicz J. T. 1988 Teoria mobilizacji spoecznej i jej zastosowanie do analizy dziaa
zbiorowych w spoecznociach lokalnych. Studia Socjologiczne, nr 3
Isard W i inni, wyd. 1965 Metody analizy regionalnej. Wprowadzenie do nauki o regionach.
PWN Warszawa, Polski przekad pracy Methods of Regional Analysis: an Introduction to
Regional Science
Jacher W. 1976 Zagadnienie integracji systemu spoecznego. Warszawa
Jadam H., Malikowski M. (red.) 1980 Rzeszowianie o sobie i swoim miecie. Rzeszw
Jaowiecki 1967 Studium socjologiczno-urbanistyczne struktury spoecznej Wrocawia (w:)
Procesy urbanizacyjne w powojennej Polsce. Red. S. Nowakowski, Warszawa
Jaowiecki 1976 Spoeczne procesy rozwoju miasta. Katowice
Jaowiecki B. 1980 Waloryzacja przestrzeni a planowanie miasta. [w:] Planowanie
spoecznego rozwoju miast i spoecznoci terytorialnych a badania socjologiczne.
Ossolineum, Wrocaw
Jaowiecki B. 1987 (red.) Problematyka spoeczna w planowaniu przestrzennym. Biuletyn
KPZK, z. 134
Jaowiecki B. 1988 Percepcja, waloryzacja i przyswajanie przestrzeni. [w:] Percepcja,
scenariusze, przedsibiorczo, Warszawa
Jaowiecki B. 1991 Znaczenie przestrzeni. Studia Socjologiczne, nr 1-2.
Jaowiecki B. 1993 Polityka restrukturyzacji regionw - dowiadczenia europejskie.
Warszawa
Kamiski S. 1992 Nauka i metoda. Pojcie nauki i klasyfikacja nauk. TN KUL, Lublin
Karpiski A. 1990 Nowa koncepcja planowania regionalnego w krajach zachodnich.
Gospodarka Narodowa, nr 2-3
Koodziejski J. (kier.) 1995 Koncepcja polityki przestrzennego zagospodarowania kraju
Polska 2000 Plus. T. I i II, CUP, Warszawa
Koodziejski J. 1995 Ksztatowanie rozwoju regionalnego w procesie transformacji krajw
postsocjalistycznych. (w:) Wspczesne problemy rozwoju regionalnego, Warszawa
Koncepcja polityki przestrzennego zagospodarowania kraju 1999 Dokument przyjty przez
Rad Ministrw, Warszawa
Kowalski M., Majer A. 1987 Badania socjologiczne w miejscowym planowaniu
przestrzennym. (w:) Problematyka spoeczna w planowaniu przestrzennym. Biuletyn KPZK,
z. 134
Kozowski S. 1991 Gospodarka a rodowisko przyrodnicze. PWN, Warszawa
Kozowski S. 1994 Droga do ekorozwoju. PWN, Warszawa
Kozowski S. (red.) 1995 Prognoza ostrzegawcza zmian rodowiskowych warunkw ycia
czowieka w Polsce na pocztku XXI wieku. Oficyna Wydawnicza Instytutu Ekologii PAN,
Warszawa
Kryczka P. 1976 Ssiedztwo i kontrola spoeczna. [w:] Nowe osiedla mieszkaniowe. Ludno
- rodowisko mieszkalne - ycie spoeczne. Warszawa
Kryczka P. 1988 Zagadnienia przebadane i biae plamy w polskiej socjologii miasta. (w:)
Procesy urbanizacji i przeksztacenia miast w Polsce, Ossolineum, Wrocaw
Kukliski A. (red.) 1989 Wspczesne problemy gospodarki przestrzennej Polski. Wyd. IGP
UW, Warszawa
Kukliski A., Swianiewicz P. (red.) 1990 Polskie wojewdztwo dowiadczenia i
perspektywy. Wyd. IGP UW, Warszawa
Kurowski S. 1987 Warszawa na tle stolic Europy. KUL Lublin
Lachert Z. Dembowska Z.1973 Urbanizacja a rolnictwo. Powiat pocki 1960-1965. Ujcie
systemowe i taksonomia numeryczna w badaniach przestrzennych
Landecker W.S. 1957 Types of Integration and their Measurement. [w:] The Language of
Social Research. Glencoe
Libura H. 1990 Percepcja przestrzeni miejskiej. Warszawa 1990
Lynch K. 1960 The Image of the City, The Technology Press and Harvard University Press,
Cambridge
MacKanzie R.D. wyd. 1967, przedruk z 1925 The ecological Approach to the Study of the
Human Community w: The City. Ed. by M. Janowitz 1967 University of Chicago Press,
Chicago-London
Malanowski J. 1967 Stosunki klasowe i rnice spoeczne w wielkim miecie. Warszawa
Malikowski M. 1989 Ramy teoretyczne socjologii miasta a spoeczne problemy miast
polskich. Studia Socjologiczne nr 3
Malikowski M. 1992 Socjologiczne badanie miasta. Problemy pojciowe, teoretyczne i
metodologiczne. Rzeszw 1992
Malisz B. (red.) 1978 40 lat planowania struktury przestrzennej Polski. Warszawa
Mauszyska E. 2000 Przemiany strefy podmiejskiej aglomeracji poznaskiej. (w:) Nowe
problemy rozwoju wielkich miast i regionw. Biuletyn KPZK PAN, z. 191
Markowski T. 2000 Globalizacja i metropolie, teoria i rzeczywisto przypadek aglomeracji
dzkiej. (w:) Nowe problemy rozwoju wielkich miast i regionw. Biuletyn KPZK PAN, z.
191
Miazga M. 1983 Spoeczne problemy miast w rejonach uprzemysawianych. (w:) Teorie
socjologii miasta a problemy spoeczne miast polskich. Ossolineum, Wrocaw
Miazga M. 1986 Procesy integracji spoecznoci miejskiej. Studium socjologiczne na
przykadzie cznej. Warszawa
Miazga M. 1990 Miasto i jego przestrze a procesy i zjawiska spoeczne. (Synteza wynikw
bada socjologicznych wykonanych w latach 1987-1989 w miastach maych i rednich).
Wyd.IGPiK, Warszawa 1990
Miazga M. 1990 Wyludnianie si wsi lubelskiej. Uwarunkowania, nastpstwa, rodki
zaradcze. IGiPZ PAN, Warszawa
Miazga M. 1992 Prba okrelenia przestrzennego zrnicowania sytuacji psychospoecznej w
kraju. Czowiek i rodowisko, nr 3-4
Miazga M. 1993 The local Governments and the Idea of Post-Communist Regionalization of
Poland. Polish Political Science Yearbook T. XXII-XXIII, Toru
Miazga M. 1993 Zbiorowo miejska - integracja kulturowa oraz stosunek do miasta i
wspmieszkacw (Casus Nowego Scza), Czowiek i rodowisko, nr 2-3
Miazga M. 1995 rodowisko przyrodnicze w wiadomoci mieszkacw parku
krajobrazowego. Ekonomia i rodowisko, nr 2(7)
Miazga M. 1997 Synteza opinii przedstawicieli wojewdztw na konferencjach regionalnych.
(w:) Reforma Administracji Publicznej. Pastwo sprawne, przyjazne, bezpieczne. Wybr
opinii i ekspertyz. Wyd. Omega, Warszawa
Miazga M. 1998 Zrnicowanie spoecznego potencjau dwunastu projektowanych regionw
i ich orodkw. Gazeta Wojewdztw RP, Federacja Zwizkw i Stowarzysze Gmin
Polskich, Krakw, nr 1
Miazga M. 1999 O potrzebie nowego podejcia do planowania rozwoju wojewdztw. Gazeta
Wojewdztw RP, Federacja Zwizkw i Stowarzysze Gmin Polskich, Krakw, nr 3
Miazga M., Dembowska Z. 1996 Gminy podlubelskie w ocenie wadz lokalnych. "Czowiek i
rodowisko", nr 2
Miller R. Ct M. 1987 Growing the Next Silicon Valley. A Guide for Succesful Regional
Planning. Lexington Books, Massachusetts-Toronto
Mirowski W. 1983 (w:) Spoeczne problemy miast na warsztacie socjologicznym. (w:) Teorie
socjologii miasta a problemy spoeczne miast polskich. Ossolineum, Wrocaw
Mirowski W. 1987 Uspoecznienie procesu planowania urbanistycznego. (w:) Problematyka
spoeczna w planowaniu przestrzennym. Biuletyn KPZK, z. 134
Mizgajski 2000 Cechy ekologicznej podtrzymywalnego rozwoju Poznania w wietle form
metabolizmu miasta i struktury przestrzennej.(w:) Nowe problemy rozwoju wielkich miast i
regionw. Biuletyn KPZK PAN, z. 191
Modzelewska M. 1996 Popradzki Park Krajobrazowy - Plan ochrony. Czowiek i
rodowisko, nr 4
Mynarski S. 1979 Elementy teorii systemw i cybernetyki. Warszawa, PWN
Narodowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2001-2006. 2000 Dokument przyjty przez Rad
Ministrw, Warszawa
Ninik J. 1993 Potencja adaptacyjny Polski. (w:) Polonia, quo vadis? (Red. A. Kukliski).
Warszawa
Nowakowski (red) 1969 Warszawa socjologiczne problemy stolicy i aglomeracji. Warszawa
Nowakowski S. 1988 Miasto polskie w okresie powojennym. PWN, Warszawa
Nowakowski S., Mirowski W. 1980 Planowanie spoecznego rozwoju miast i spoecznoci
terytorialnych a badania socjologiczne, Ossolineum Wrocaw
Ossowski S. 1966 Wi spoeczna i dziedzictwo krwi. Warszawa
Ossowski S. 1967 Z zagadnie psychologii spoecznej. Warszawa
Pastwo sprawne, przyjazne, bezpieczne. Zaoenia programu decentralizacji funkcji
pastwa i rozwoju samorzdu terytorialnego. 1996 Ministerstwo Spraw Wewntrznych i
Administracji, Warszawa
Park R. E. Wyd. 1967, przedruk z 1925 The City: Suggestions for the Investigation of
Human Behaviour in the Urban Environment (w:) The City. Ed. by M. Janowitz 1967
University of Chicago Press, Chicago-London
Park R. E., Burgess E.W., McKenzie R.D. The City. Ed. by M. Janowitz 1967 University of
Chicago Press, Chicago-London (przedruk z 1925 r.)
Parr J.B. 1978 An Alternative Model of the Central-place System. (w:) Theory and Method in
Urban and Regional Analysis. Edited by P.W.J.Batey. London Papers in Regional Science 8.
London
Pietraszewski W. 1984 Ocena procesw decyzyjnych determinujcych gospodark
przestrzenn Polski. (w:) Gospodarka przestrzenna Polski. Diagnoza i rekonstrukcja.
Ossolineum, Wrocaw
Pietrzyk I. 2000 Nowa polityka regionalna. (w:) Nowe problemy rozwoju wielkich miast i
regionw. Biuletyn KPZK PAN, z. 191
Piotrowski W. 1962 Z bada ekologicznych struktury m. odzi. Przegld Socjologiczny, t.
15
Piotrowski W. 1966 Spoeczno-przestrzenna struktura m. odzi. Studium ekologiczne.
Wrocaw
Piro Z. 1977 Procesy rozwojowe aglomeracji. Z bada nad zachowaniami przestrzennymi
mieszkacw aglomeracji warszawskiej. KiW, Warszawa
Piro Z. 1977 W sprawie bada socjologicznych dla potrzeb planowania przestrzennego.
Czowiek i rodowisko, nr 4
Piro Z. 1980 Socjologia i urbanistyka. (w:) Planowanie spoecznego rozwoju miast i
spoecznoci terytorialnych a badania socjologiczne. Ossolineum, Wrocaw
Piro Z. 1982 Ekologia spoeczna - nauka o strukturach i zachowaniach przestrzennych. (w:)
Przestrze i spoeczestwo. Warszawa
Piro Z. 1982 Wspczynnik ekologiczny w planowaniu przestrzennym. (w:) Przestrze i
spoeczestwo. Warszawa
Platon 1960 Prawa. (tum. M. Maykowska), Warszawa
Pohoski M. 1963 Migracje ze wsi do miast. Studium wychodstwa w latach 1945-1957.
Warszawa
II polityka ekologiczna pastwa. 2000 Dokument przyjty przez Rad Ministrw, Warszawa
Polska 2025 - Dugookresowa strategia trwaego i zrwnowaonego rozwoju. 2000
Dokument przyjty przez Rad Ministrw, Warszawa
Polski J. 1994 Ksztatowanie nowej przestrzeni ekonomicznej. Czowiek i rodowisko nr 3
Polski J. 1998 Ocena miasta Lublina z punktu widzenia wymogw spoeczno-ekonomicznych
i wskazanie kierunkw dziaa. (w:) Uwarunkowania jakociowe rozwoju m. Lublina w
zwizku z podniesieniem jego rangi do poziomu europolu. Program dziaa. (pod. red. R.
Dylewskiego), IGPiK Lublin (maszynopis)
Poskrobko B (red.) 1990 Spoeczne uwarunkowania ochrony rodowiska przyrodniczego.
TWP Biaystok
Poskrobko B. 1990 Ksztatowanie si wiadomoci ekologicznej spoeczestwa, (w:)
Spoeczne uwarunkowania ochrony rodowiska przyrodniczego. TWP Biaystok
Regulski J. 1986 Planowanie miast. PWE Warszawa
Rbowska A. 1987 Artykulacja interesw spoecznych w koncepcji zagospodarowania
Krakowskiego Zespou Miejskiego. (w:) Problematyka spoeczna w planowaniu
przestrzennym. Biuletyn KPZK, z. 134
Roguszka M.. 1987 Aleksis de Tocqueville - teoretyk spoeczestwa demokratycznego.
Studia Socjologiczne nr 1
Rybicki P. 1972 Spoeczestwo miejskie. PWN, Warszawa
Siemiski 1999 Partycypacja spoeczna w planowaniu przestrzennym w Polsce. Czowiek i
rodowisko, nr 1
Siemiski W. 1988 Tre ycia spoecznego osiedli mieszkaniowych w ujciu architektw.
(w:) Procesy urbanizacji i przeksztacenia miast w Polsce, Ossolineum, Wrocaw
Skalmowski W. 1995 Polityka przestrzenna w sferze ekologicznej. Czowiek i rodowisko
nr 3-4
Skarga B. 1975 Kopoty intelektu. Midzy Comtem a Bergsonem PWN Warszawa
Sokoowska M. 1991 Zdrowotny wymiar nierwnoci spoecznych. Przegld
Socjologiczny, t. XXXIX
Sowa K. 1988 Krakw trwanie i zmiana. (w:) Procesy urbanizacji i przeksztacenia miast w
Polsce. Wrocaw 1988
Stasiak A. (red.) 1986 Podzia administracyjny kraju. Studia, materiay, dyskusja. Biuletyn
KPZK PAN, z. 167
Stasiak A. 1975 Rozwj aglomeracji miejskich w Polsce. Studia KPZK PAN
Stasiak A. 1988 Zwizki midzy miastem i wsi w Polsce. (w:) Procesy urbanizacji i
przeksztacenia miast w Polsce, Ossolineum, Wrocaw
Stasiak A. 1990 Depopulation of Rural Areas in Poland General Problems. (w) The
Processes of Depopulation of Rural Areas in Central and Eastern Europe, IGiPZ PAN
Warszawa
Stasiak A. 1994 Podstawowe wzy ukadu osadniczego Polski. Warszawa
Stasiak A. (red) 1999 Wpyw zrnicowa regionalnych na moliwoci przeksztace wsi
polskiej. Biuletyn KPZK PAN, z. 188
Sulimski J. 1976 Krakw w procesie przemian. Krakw
Sumie T. 1993 Integracja przestrzeni europejskiej. Warszawa
Sumie T. i inni 1998 Polska przestrze w europejskiej integracji i transgranicznej
wsppracy. Wyd. IGPiK, Warszawa
Sweetser F.L. 1965 Factorial ecology: Helsinki 1960, Demography nr 2
Sychut W., Chmielewski T. J. 1990 wiadomo ekologiczna mieszkacw obszarw
chronionych. Wyd. IGPiK Lublin
Sytuacja demograficzna Polski Raport 1999-2000. 2000 Rzdowa Rada Ludnociowa,
RCSS, Warszawa
Szacki J. 1976 Szkoa chicagowska i teorie Roberta E. Parka. Studia Socjologiczne, nr
1(60)
Szczepaski J. 1973 Zmiany spoeczestwa polskiego w procesie uprzemysowienia.
Warszawa
Szlachta J. 1990 Gospodarka regionalna w Stanach Zjednoczonych Ameryki Pnocnej. Wyd.
Akademii Ekonomicznej, Pozna
Szlachta J. 1993 Rozwj regionalny Polski w warunkach transformacji gospodarczej.
Warszawa
Szlachta J. 1997 Polityka rozwoju regionalnego Polski w wietle uwarunkowa
zewntrznych. Czowiek i rodowisko, nr 3
Tatarkiewicz W. 1976 Dzieje szeciu poj. Warszawa
Trafas K. 1999 Cechy specyficzne nowych wojewdztw. (w:) Forum Regionw RP.Gazeta
Wojewdztw RP, nr 3, Krakw
Turnau I. 1960 Studia nad struktur ludnociow polskiego Wrocawia. Pozna
Turowski J. (red.) 1970 Studia socjologiczne i urbanistyczne miast Lubelszczyzny. Lublin
Turowski J. 1977 Spoeczno lokalna. Studia Socjologiczne nr 3
Turowski J. 1979 rodowisko mieszkalne w wiadomoci ludnoci miejskiej, Ossolineum,
Wrocaw
Turowski J. 1988 Lublin idee przewodnie w planowaniu urbanistycznym miasta. (w:)
Procesy urbanizacji i przeksztacenia miast w Polsce, Ossolineum Wrocaw
Wallis A. 1969 Warszawa i przestrzenny ukad kultury. PWN, Warszawa
Wallis A. 1970 Socjologia i ksztatowanie przestrzeni. PIW, Warszawa
Wallis A. 1978 Kultura i wi przestrzenna. Warszawa
Wallis A. 1979 Informacja i gwar, PIW, Warszawa
Wallis A. 1990 Socjologia przestrzeni, Warszawa
Wgleski J. 1974 Spoeczne problemy maych miast. Ossolineum, Wrocaw
Wiench J. 1987 Rola planowania przestrzennego w osiganiu celw spoecznych. (w:)
Problematyka spoeczna w planowaniu przestrzennym. Biuletyn KPZK, z. 134
Wiench J. 1988 Socjologia a planowanie przestrzenne. (w:) Procesy urbanizacji i
przeksztacenia miast w Polsce, Ossolineum, Wrocaw
Winiarski B. 1976 Polityka regionalna. PWE, Warszawa
Woniak Z. 1996 Praca socjalna w spoecznoci miasta Poznania. Midzy ograniczeniami a
koniecznoci. Wyd. Bajt, Pozna
Wysocka E. 1996 Raport w sprawie aktualnego stanu terytorialnych podziaw specjalnych i
kierunkw ich ujednolicenia. Samorzd Terytorialny, nr 4
Wysocka E. i inni 1998 Przesanki regionalizacji. Zarys strategii rozwoju i polityki
przestrzennej. Wyd. IGPiK, Warszawa
Wysocka E. z zespoem 1993 Zagospodarowanie przestrzenne kraju i regionw w gospodarce
rynkowej. Warszawa, IGPiK (maszynopisy syntezy oraz opracowa dziaowych)
Wysocka E., Koziski J. 1992 Strategia rozwoju gminy. Warszawa
Wysocka E., Koziski J. 1994 Administracja rzdowa w przestrzennym ksztatowaniu kraju i
regionw. Warszawa, IGPiK
Wysocka E., Koziski J. 1995 Studium polityki przestrzennego zagospodarowania kraju
(rozwinite ujcie tezowe). IGPiK, Warszawa (maszynopis)
Zgliski W. 1999 Przeksztacenia restrukturyzacyjno-wasnociowe rolnictwa pastwowego i
ich wpyw na zagospodarowanie wsi. (w:) Wpyw zrnicowa regionalnych na moliwoci
przeksztace wsi polskiej. Biuletyn KPZK PAN, z. 188
Zikowski J. (red.) 1967 Pozna. Spoeczno-przestrzenne skutki industrializacji. Warszawa
1967
Zikowski J. 1972 Socjologia i planowanie spoeczne. Warszawa
Znaniecki F. 1938 Socjologiczne podstawy ekologii ludzkiej. Ruch Prawniczy,
Ekonomiczny i Socjologiczny Pozna
UZUPENIENIE bibliografii cytowanej w publikacji M. Miazgi Spoeczne problemy
ksztatowania przestrzeni, IGPiK, Warszawa 2001
Castells M. 1982 Kwestia miejska. PWN, Warszawa
Cullingworth J.B. 1994 Alternate Planning Systems. Is There Anything To Learn From
Abroad? Journal of American Planning Association, Vol. 60, No. 2
Dembowska Z. 1987-1989 Metody i techniki w planowaniu przestrzennym, Cz I Metoda
oglna planowania przestrzennego, Cz II Metody i techniki szczegowe, Cz III Zarys
metod analiz statystycznych. IGPiK, Warszawa
Dembowska Z. 1999 Systemy planowania przestrzennego wybranych krajw europejskich.
IGPiK, Warszawa
Domaski R. 1989 Zasady polityki przestrzennej nowy kierunek bada. (w:) Zasady
polityki przestrzennej. Biuletyn KPZK PAN, z. 143
Herbst K. 1987 Przesanki rekonstrukcji problematyki spoecznej w warsztacie planowania
przestrzennego
na poziomie planw oglnych. (w:) Problematyka spoeczna w planowaniu przestrzennym.
Biuletyn KPZK PAN, z. 134, Warszawa
Kachniarz T. 1992 Przegld planowania przestrzennego w krajach zachodnich. Czowiek i
rodowisko, nr 3-4
Kachniarz T., Niewiadomski Z. 1994 Nowe podstawy prawne zagospodarowania
przestrzennego, IGPiK, Warszawa
Malisz B. 1984 Trzy wizje polskiej przestrzeni. (w:) Gospodarka przestrzenna Polski.
Diagnoza rekonstrukcja prognoza. Biuletyn KPZK PAN, z. 125, Warszawa
Opao M. 1989 Polityka przestrzenna w czterdziestoleciu. (w:) Zasady polityki przestrzennej.
Biuletyn KPZK PAN, z. 143
Opao M. 1997 Uwarunkowania skutecznoci polityki regionalnej na przeomie XX i XXI
wieku. Czowiek i rodowisko, nr 3
Pogodziski Z. 1975 Planowanie przestrzenne terenw wiejskich. PWN, Warszawa
Polski J. 1995 Ekonomiczne aspekty polityki przestrzennej. Czowiek i rodowisko, nr 3-4
Prognozy rozwoju sieci osadniczej. 1971 Komitet Bada i Prognoz Polska 2000 PAN, z. 2,
Ossolineum
Turnbull R.G.H. 1971 Towards the preparations of structure plans in Scotland. Paper for
Second Warsaw-Edinburgh Conference, Howie and Seath Ltd. Edinburgh
Wallis A. 1967 Socjologia wielkiego miasta. PWN, Warszawa
Wallis A. 1971 Socjologia i ksztatowanie przestrzeni. PIW, Warszawa
Wojtasiewicz L. 1991 Planowanie w gospodarce terytorialnej. Samorzd Terytorialny, nr 9
Ziobrowski Z., Tomlinson G. (red.) 1996 Gospodarka przestrzenna gmin. T. I-XII, IGPiK,
Krakw, Llewelyn-Davies, London

You might also like