You are on page 1of 6

120 RECENZJE

pierwsz cz opublikowanego w 1998 r. w Misku dw utom owego zarysu historii Biaorusi, przeznaczonego dla
studentw oraz wykadowcw, napisanego przez 29 autorw, w znacznej m ierze jak stwierdza recenzent
nieznanych w yciu naukowym i wydanego w nakadzie 10 tys. egzemplarzy, ktry w warunkach biaoruskich jest
rzeczywicie znaczny. Sahanowicz wykazuje niekonsekwencje i nieporozum ienia (nieraz pow ane), wady kon
strukcyjne, a take dowodzi epigoskiego charakteru ksiki. Nawizuje ona pod w ielom a wzgldam i do zych
tradycji podrcznikw radzieckich. Autorzy odwouj si tylko do literatury (oryginalnej lub przekadw)
w jzykach rosyjskim i biaoruskim, w przegldzie literatury potpiajc historykw, ktrzy nie doceniaj rozwoju
kultury biaoruskiej w latach wadzy radzieckiej. Centralnym politycznym elem entem ksiki jest ukazywanie
Biaorusi i biaoruskiego ludu jako czci Rosji oraz narodu rosyjskiego. Stwierdzenie takie pada otwarcie, gdy
autorzy w ielokrotnie powracaj do tezy o deniu Biaorusinw do zjednoczenia z Rosj i powouj si na
przynalenobiaoruskiego etnosu do narodu rosyjskiego. Korzystaj przy tym z pogldw autorw rosyjskich
z poowy X IX w., traktujc je jako najnowsze rezultaty bada. R ecenzent dochodzi do wniosku, e po raz
pierwszy w Republice Biaorusi pod okadk historii Biaorusi pojawia s i ------- wersja historii Kraju P noc
n o -Z a ch o d n ieg o. Krytyk tej ksiki kontynuuje M icha B i c z (Innowacje historiograficzne w literaturze
edukacyjnej), analizujc rozdziay dotyczce okresu od koca X V III w. do 1917 r. Przytacza niektre godne
uwagi fakty nieznane lub pomijane przez autorw, wykazuje sprzecznoci i omyki, a take cytuje wtpliwej
wartoci tezy. O to jedna z nich: w czenie Biaorusi do Cesarstwa Rosyjskiego sprzyjao narodowej konsolidacji
biaoruskiego ludu, ktrego rzd rosyjski nie traktowa jako odrbn etnicznie spoeczno. Logika, zaiste,
zdumiewajca.
Inne artykuy tego ciekawego zeszytu to: R. R a d z i k (Lublin), Od etnicznego zwizku do wsplnoty
narodowej; D . L e w i n (Petersburg), Nekrolog M acwieja Fursawa jako rdo biograficzne; A . B i e y
(M isk), Terytorium wspczesnej Biaorusi na m apie al-Idrisiego (1154); B. P d z i c h (W rocaw), M idzy
rajem a kloak, albo jak m g dostrzega swe m iejsce w spoeczestwie mieszczanin Litwy X V II w .; J. A n i -
s z c z a n k a (M isk), Granica W ielkiego Ksistwa Litewskiego w sprawozdaniach komisji delimitacyjnych
(pierwsza poow a X V III w .); A. P o r t n o w (D niepropietrow sk), Biaoru i Biaorusini w ukraiskich po
drcznikach historii. O prcz tego znajdujemy tu polem ik w ok genezy W ielkiego Ksistwa Litewskiego
i liczne recenzje ksiek, dotyczcych m.in. problem w zwizanych z histori Polski.
Przegld H istoryczny nie ma zwyczaju om awiania kolejnych numerw czasopism historycznych. N a
ukowe walory biaoruskiego procznika usprawiedliwiaj odstpstwo od tej zasady.

Jerzy T om aszew ski


Uniwersytet W arszawski
Instytut Historyczny

M irosaw Jerzy L e s z k a , U zurpacje w cesarstw ie b iza n ty sk im w o kresie o d I V do p o o


w y I X w ., W ydaw nictw o U n iw ersytetu d zk ieg o , d 1999, s. 148.

Ksika M irosawa Jerzego L e s z k i jest ju czwart pozycj wydan w serii Byzantina Lodziensia,
w ramach ktrej prezentowane s wyniki bada pracownikw Zakadu H istorii Bizancjum U. Dotychczas
ukazay si w niej prace Sawomira B r a l e w s k i e g o (Imperatorzy pnego cesarstwa rzymskiego w obec
zgrom adze biskupw, d 1997), M acieja K o k o s z k o (D escriptions o f Personal Appearance in John
M alalas C hronicle, d 1998) oraz zbiorowe M langes dhistoire byzantine offerts Oktawiusz Jurewicz
loccasion de son soixante-dixim e anniversaire (d 1998).
Pojawienie si pracy Leszki powita trzeba z duym zadowoleniem , bowiem wypenia ona dotkliw luk
w badaniach nad dziejami Bizancjum. Tak si bowiem skada, e chocia zjawisko uzurpacji odgrywao bardzo
istotn rol w yciu politycznym cesarstwa wschodniorzym skiego, badacze przejawiali stosunkowo niewielkie
zainteresowanie tym problem em. Istnieje wprawdzie szereg szczegowych publikacji powiconych poszczegl
RECENZJE 121

nym bizantyskim uzurpacjom, lecz do chwili ukazania si recenzowanej pracy brak byo powiconej im
monografii.
Ksika Leszki ma, co uwaam za jej najwaniejsz zalet, charakter wybitnie syntetyczny. A utor nie
prezentuje czytelnikowi drobiazgowo okolicznoci towarzyszcych poszczeglnym przewrotom , lecz prbuje
znale elem enty cechujce uzurpacje jako zjawisko. Swymi badaniam i obj on okres blisko piciu wiekw,
w toku ktrych doszo do trzydziestu uzurpacji (pierwsza ze wzmiankowanych m iaa m iejsce w 350, ostatnia
w 820 r.). Postawi tym samym przed sob niezwykle trudne zadanie, ktrego realizacja wymagaa przeanalizo
wania ogromnej iloci rde, tak greckich jak i aciskich, oraz dotarcia do obszernej literatury, niem al bez
wyjtku obcojzycznej. Charakter pracy zmusi autora do zawenia pola zainteresowa i ucilenia poj
cia uzurpacja. D latego przedm iotem swych bada uczyni jedynie te prby signicia po tron na drodze
przewrotu, ktre:
a) miay m iejsce na terenie cesarstwa wschodniorzymskiego;
b) skutkoway proklamowaniem kontrcesarza (pom inite zostay te wystpienia, w czasie ktrych bd
nie w yoniono takow ego, bd now o wybrany nie mia ambicji usunicia legalnego wadcy).
W rozdziale I (Legalne przejm owanie wadzy w cesarstwie bizantyskim , s. 7 -3 8 ) zarysowane zostay
zasady ustrojowe cesarstwa. Autor podkrela wspistnienie w Bizancjum zasady dziedzicznoci i przywizania
do panujcego rodu z siln tradycj wyboru panujcego (s. 9). N astpnie prezentuje, na wybranych przykadach,
typy legalnych elekcji. Zwraca szczegln uwag na przejm owanie w Bizancjum tradycji rzymskich z jednej,
i wpyw religii chrzecijaskiej na elekcj z drugiej strony, oraz na uksztatowanie si koncepcji cesarza
namiestnika B oga na ziem i. Jej konsekwencj byo uznanie prawa wadcy do powoania i osobistego korono
wania wspcesarza, a tym samym de fa cto wyznaczenia nastpcy. Inn drog legalnego signicia po wadz
by wybr panujcego przez wojsko, uzyskanie przeze akceptacji senatu i aklamacja elekta przez lud Konstan
tynopola.
W drugiej czci rozdziau przedstawiono ewolucj cerem oniau koronacyjnego. D o poow y V w. mia on
charakter wybitnie wojskowy, w nastpnych stuleciach wzbogaca si stopniow o o istotne elem enty religijne,
czego wyrazem sta si udzia biskupa K onstantynopola w koronacji cesarza. Ostateczny ksztat cerem onii
wojskowo-religijnej koronacja zyskaa za Anastazjusza, tote Leszka wanie ten obrzd opisa szczegow o
(s. 32-34).
Rozdzia II (M iejsce uzurpacji w system ie ustrojowym Bizancjum , s. 3 9-56) stanowi kontynuacj
omawianych powyej rozwaa. A utor przedstawia, na podstawie tekstu Synesiosa z Cyreny, bizantysk
koncepcj wadcy idealnego. Wykazuje, e postrzeganie cesarza jako namiestnika B oego pozwalao uzasad
ni obalenie go. Skoro bowiem w yniesienie do wadzy byo wynikiem Boej aski, to utrata tronu na rzecz
zwyciskiego uzurpatora bya widomym znakiem , e panujcy ju jej nie posiada. N astpnie Leszka analizuje
motywy, ktre skaniay uzurpatorw do podjcia prby obalenia legalnego wadcy (s. 41-51); podkrela, e nie
zawsze w gr wchodziy wycznie ambicje osobiste i dza wadzy. Przyczynami m ogy by take: polityka
fiskalna cesarzy, lekcewaenie przez nich onierzy i ich potrzeb, rywalizacja wojsk temowych, obawy dowdcw
przed represjami po nieudanych ekspedycjach, a nawet szlachetna ch ratowania pastwa, gdy wadca by
nieudolny. M niejsze, drugoplanowe znaczenie m iay kw estie religijne (s. 48-51).
Z przeprowadzonej przez autora analizy rde wynika, e chocia ucisk fiskalny m g by wykorzystany
przez uzurpatora w celu zyskania sobie zw olennikw, to jednak uzurpatorzy nie byli rewolucjonistami i aden
z nich, nawet Tom asz Sowianin, nie dy do zmiany ustroju (s. 44). R w nie w ana jest konstatacja, e chocia
wojsko odgrywao zasadnicz rol w w ikszoci przewrotw, nigdy uzurpator nie cieszy si poparciem caej
armii, bowiem w bunt angaowaa si zwykle tylko cz oddziaw (s. 45). Od V II w. onierze stali si
wyrazicielami interesw ludnoci obszaru, na ktrym suyli, co pozostaje w zwizku z reform tem ow (ibidem ).
W dalszej czci om awianego rozdziau Leszka podj prb analizy czasu i miejsca uzurpacji. Jak wynika
z jego rozwaa, w ikszo uzurpacji miaa m iejsce w Konstantynopolu i jego okolicy (s. 51). Znaczenie stolicy
cesarstwa byo tak due, e zwykle jej utrata rwnaa si utracie wadzy (istnieje jedynie kilka wyjtkw od tej
reguy). Jest godne uwagi, e w w ikszoci przypadkw do uzurpacji dochodzio w pierwszych dwu latach
panowania legalnego wadcy (s. 53). Uzurpatorzy wykorzystywali fakt, e nie zdoa on jeszcze odpow ied
nio um ocni swej pozycji. Sprzyjajc im okolicznoci bya te n ieobecno cesarza w stolicy (ibidem ) oraz
koncentracja duych si wojskowych w jednym miejscu (s. 53-54).
A utor prbuje odpow iedzie na pytanie o wpyw uzurpacji na pooen ie Bizancjum. Podkrela, e
w interesujcym go okresie jedynie w nielicznych przypadkach przewroty prowadziy do wojny domowej
122 RECENZJE

w ikszo z nich miaa charakter sprawnie przeprowadzonych spiskw paacowych, dziki czem u nie prowadziy
do powanych zniszcze (s. 54). Uzurpacje przyczyniay si do osabienia pozycji midzynarodowej Bizancjum.
Zdarzao si, e pretendenci do tronu sigali po p om oc si obcych G otw, Chazarw, Bugarw. Czynili to
rwnie legalni wadcy w trosce o zachowanie tronu (s. 54-55). M im o to autor nie jest skonny w idzie w uzur-
pacjach jedynie siy destrukcyjnej. Podkrela, e umoliwiay on e usunicie nieudolnego wadcy i nawet w wy
padku niepow odzenia m ogy wpyn na modyfikacj polityki prowadzonej przez cesarza (s. 55-56).
W rozdziale III (Uzurpatorzy, s. 5 7-80) autor przyblia czytelnikowi sylwetki uzurpatorw pod ktem
ich pochodzenia spoecznego i etnicznego oraz wczeniejszej kariery. Zajmuje si take ich losam i po nieudanej
prbie zdobycia tronu i prezentuje ich wizerunek w rdach literackich. Z a bardzo interesujc i wart szersze
go rozwinicia uwaam podjt przeze prb naszkicowania sylwetki typowego uzurpatora (s. 80). C enne
byoby uzupenienie obrazu o sw ego rodzaju portret psychologiczny osb podejmujcych walk o tron,
szczeglnie w kontekcie przedstawionych wczeniej (s. 4 1-5 1 ) m otyww uzurpacji.
Jakkolwiek po tron cesarski m ogy sign (i sigay) osoby niskiego pochodzenia (np. W etranion,
Leoncjusz, Fokas), w ikszo spord uzurpatorw pochodzia z wyszych warstw spoeczestwa bizantyskiego
i czsto m iaa koneksje z rodem panujcym. P ochodzenie etniczne pocztkowo nie odgrywao adnej roli. Od
V II w. wielu spord uzurpatorw byo Armeczykami, co stanowio wyraz wzrostu roli tej nacji w systemie
politycznym Bizancjum (s. 60). N ie oznaczao to jednak zam knicia drogi do tronu osobom wywodzcym si
z innych obszarw cesarstwa. W ikszo spord uzurpatorw w chwili podjcia prby zamachu stanu m iaa za
sob karier wojskow. Liczni spord nich to magistri m ilitum , a w pniejszym okresie strategowie dem w
(s. 63-65). Jest to zrozum iae, bowiem poparcie wojska czsto decydowao o powodzeniu podjtych dziaa. Byy
jednak wyjtki od tej reguy. Niektrzy uzurpatorzy wprawdzie suyli w armii, lecz w charakterze dowdcw
niszej rangi, inni za byli cywilami, robicymi karier w administracji. O sobn kategori stanowili wspcesarze
zbuntowani przeciwko swoim kolegom .
Podjcie prby uzurpacji wizao si, co naturalne, z duym ryzykiem. Najczciej uzurpator paci za sw
m iao gow, lub, w najlepszym wypadku, wygnaniem (s. 67-73). Ciekawe, e aden z nich po przegranej nie
targn si na swoje ycie. Czyby by to skutek upow szechnienia si chrzecijaskiej moralnoci? B o, jak wynika
z rozwaa autora, na askawo zwycizcy raczej nie byo co liczy.
N iew iele zachowao si opisw fizycznego wygldu uzurpatorw (s. 73-75). W ikszo z tych, ktre
posiadamy, nie jest im niechtna. Opisy s stosunkowo realistyczne nie faszowano fizycznego wizerunku
uzurpatora, lecz jedynie eksponowano te cechy jego wygldu, ktre odpowiaday, w przekonaniu piszcego, jego
cechom charakterologicznym (por. opis Juliana A postaty w tekstach autorw pogaskich i chrzecijaskich).
Jak si wydaje, nie naley przecenia wpywu zasad fizjonom iki na opis poszczeglnych postaci. Bya ona
wykorzystywana dopiero wwczas, gdy przypadkiem brzydota fizyczna uzurpatora korespondowaa z jego
niecnym i czynami (casus Fokasa).
W wietle bada autora wyrni m ona kilka typowych postaw pisarzy bizantyskich w ob ec uzurpato
rw. Zdarzao si, e prezentowano obraz jednoznacznie negatywny potpienie zarwno uzurpacji jak
i uzurpatora (np. F okas), bywao jednak i tak, e uzurpator zasugiwa u potom nych na szacunek (np. Herak-
liusz). Szczeglny przypadek stanowi opis Prokopiusza pira Am m iana Marcellina. Historyk ten potpi podjt
przez niego prb zagarnicia wadzy, rw noczenie jednak nakreli pozytywny obraz sam ego uzurpatora
i wyrazi zrozum ienie dla m otyww, ktrymi si kierowa.
Jak wynika z powyszego, fakt bycia uzurpatorem nie przesdza wcale, nawet w przypadku niepow odze
nia, o negatywnej ocenie wspczesnych (s. 79), za literacki wizerunek uzurpatora daleki by od jednoznaczno
ci. Jak susznie konstatuje autor, decydujca bya ocena rzdw uzurpatora, nie za sam fakt signicia po wadz
na drodze uzurpacji (s. 75). R w nie w ane byo to, jak oceniano jego poprzednika (s. 76, przyp. 137). Std,
chocia zarwno Fokas jak i H erakliusz osignli tron na drodze uzurpacji, ich literacki wizerunek jest diam e
tralnie odmienny.
W rozdziale IV (Siy wspierajce uzurpatorw, s. 81-111) Leszka podj prb ukazania zaplecza
politycznego i militarnego uzurpatorw. W rd si, ktre m ogy przyczyni si do sukcesu uzurpacji, odnajduje
my, co nie m oe dziwi, trzy czynniki konstytucyjne decydujce o wyborze cesarza armi, krgi senatorskie
i lud K onstantynopola. W dziaaniach tego ostatniego istotn rol odgryway demy. Jednak w przeciwiestwie
do armii, m ieszkacy stolicy nie byli zdolni do sam odzielnego kreowania uzurpatorw (s. 94). Kandydaci do
tronu cesarskiego zabiegali take o wsparcie ludnoci prowincji (uatwiao np. rekrutacj ochotnikw do ich
armii) i K ocioa. N iekiedy odwoywali si do pom ocy obcej (np. gockiej czy bugarskiej).
RECENZJE 123

Podobnie jak sami uzurpatorzy, osoby ich wspierajce podlegay represjom w wypadku niepowodzenia.
Kary dla nich byy bardzo zrnicowane od mierci, przez zesanie, po bardzo popularn konfiskat
majtku. W przypadku m iast kar m ogo by zburzenie murw i przesiedlenie ludnoci. Jakkolwiek zdarzaj si
przypadki represji o charakterze masowym, na og karano jedynie bardziej znaczcych poplecznikw uzurpa
tora (s. 81 i 105).
Kady z uzurpatorw, wiadom braku legalnoci swych poczyna, podejm owa wysiki na rzecz legalizacji
swej wadzy. Tem u zagadnieniu powicony zosta ostatni rozdzia pracy Leszki (Legalizacja wadzy uzurpato
rw, s. 112-126). Uzurpatorzy prbowali po zdobyciu wadzy niejako powtrzy procedur legalnej elekcji
poprzez uzyskanie proklamacji przez armi, akceptacji senatu i aklamacji przez lud K onstantynopola. N astpnie
starali si odby koronacj z udziaem patriarchy stolicy (s. 122-125), a jeli to byo niem oliw e, sw ego rodzaju
zastpcz koronacj celebrowan np. przez patriarch A ntiochii (przypadek Tom asza Sowianina s. 124).
N ie wyczerpuje to jednak form legalizacji. Niekiedy starano si o akceptacj ze strony panujcego (uznanie za
wspcesarza). Czsto zabiegano o zwizanie z dom em panujcym poprzez m aestwo. Pokrewiestwo z rodzi
n cesarza suyo take uzasadnieniu pretensji do tronu (s. 123). Bardzo istotna rola przypadaa w m om encie
przewrotu kobietom z rodziny cesarskiej cesarzowym -wdowom lub siostrom cesarzy, ktre wczeniej uzyskay
tytu augusty (s. 116-118). Byway one inspiratorkami uzurpacji i byy wykorzystywane w zabiegach o ich legali
zacj (np. W eryna). Zdarzao si, e senat scedowa na nie prawo wyboru cesarza po mierci poprzednika.
Przedstawione powyej w bardzo oglnym zarysie gwne tezy pracy Leszki s b ogato udokum entowane.
A utor dotar do rnorodnych, czsto trudno dostpnych w kraju, rde historycznych i podda je wnikliwej
analizie. N a podkrelenie zasuguje jego obiektywizm i krytyczne podejcie tak do analizowanych rde, jak i do
pogldw obecnych w literaturze naukowej. Z wikszoci prezentowanych przez n iego opinii wypada zgodzi
si bez zastrzee, z kilkom a jednak stwierdzeniam i om ielam si podj dyskusj.
Leszka silnie akcentuje pozytywn rol uzurpacji w cesarstwie bizantyskim (s. 55-56 i 128). N ie negujc
faktu, e w niektrych przypadkach umoliwiay one usunicie sabego wadcy i zastpienie go bardziej utalen
towanym, sdz, e mocniej naleaobypodkreli niebezpieczestwa, najakie naraone byo pastwo w zwizku
z dopuszczeniem tej m etody zmiany na tronie.
Trudno zgodzi si z tez, e w czasie powstania Nika zastosowano na m asow skal kar mierci dla
poplecznikw uzurpatora. A utor okrela tymi sowam i rze w hipodrom ie i porwnuje j z masakr, jakiej
dokonano na polecen ie Teodozjusza w T esalonice (s. 108, take przyp. 155 na tej stronie). Jednak w chwili
wydania rozkazu ataku na hipodrom Justynian nie m g adn miar m yle o karaniu buntownikw, bowiem
rozpaczliwie walczy o utrzymanie si na tronie. Jeli wierzy Prokopiuszowi z Cezarei, cesarz by nawet gotw
opuci m iasto, od czego powstrzymaa go maonka. Zadaniem Belizariusza i M undusa byo ujcie uzurpatora
Hypacjusza, ktry znajdowa si w hipodrom ie i rozbicie jego zwolennikw. m ier kilkudziesiciu tysicy ludzi
bya w rwnej m ierze wynikiem brutalnej akcji pacyfikacyjnej podjtej przez wojska cesarskie, co paniki, do jakiej
doszo wrd w ielotysicznego tumu. Std tak wielkie straty wrd ludnoci, ktre przeraziy sam ego cesarza.
Niejasnajest opinia autora, e podstawowym warunkiem legalnoci wadzy zdobytej na drodze uzurpacji
bya zgoda na ten fakt panujcego cesarza (s. 113). Taka zgoda oznacza m oga jedynie pow oanie uzurpatora
na wspcesarza. Jednak sami uzurpatorzy bardzo rzadko o ni zabiegali. W badanym przez Leszk okresie
jedynie w dwch przypadkach prbowano skorzysta z tej m oliw oci (s. 113-114). Znacznie czciej stoso
w ano inne procedury legalizacyjne, ktre autor om wi w rozdziale pitym swej pracy.
Przedstawione przez autora motywy agodnego bd surowego traktowania uzurpatorw przez zwyci
skich cesarzy (s. 6 8-73) m ona uzupeni, jak sdz, o przynajmniej jeden czynnik. Z a takowy uznaabym to, jak
bliski sukcesu by uzurpator, czyli poczucie zagroenia, jakie stao si udziaem legalnego wadcy. N ie jest
przypadkiem, e szczeglnie brutalnie potraktowano tych uzurpatorw, ktrym udao si na pewien czas zasi
na cesarskim tronie (Bazyliskos, Leoncjusz) i tych, ktrych wystpienia wstrzsny podstawami pastwa (T o
masz Sowianin).
Syntetyczny charakter ksiki oraz ograniczenia wydawnicze zmusiy autora do pom inicia szeregu
kwestii. Jest wrd nich np. ocena czynnikw, jakie wpyway na czstotliw o uzurpacji, analiza przyczyn
decydujcych o powodzeniu bd klsce uzurpatora, ocena postaw spoeczestwa bizantyskiego w obec uzur-
pacji. Niektre z nich znalazy, lub, o ile mi wiadom o, znajd odbicie w przygotowywanych przez autora
artykuach.
Poczynione powyej uwagi nie umniejszaj w niczym znaczenia pracy Leszki, ktrej pionierski charakter
czyni j jednym z najwaniejszych dokona polskiej bizantynistyki ostatnich lat. Ksika zostaa poprawnie
124 RECENZJE

opracowana pod w zgldem edytorskim przez W ydawnictwo Uniwersytetu dzkiego. Czytelnicy nie znajcy
jzyka polskiego m og pozna gwne tezy ksiki dziki streszczeniu w jzyku angielskim.
N a koniec warto podkreli, e jakkolwiek recenzowana ksika adresowana jest przede wszystkim do
krgu specjalistw, to wartko narracji i przystpno stylu czyni j godn polecenia take osobom nie
zajmujcym si zawodowo histori Bizancjum. Ci ostatni jednak powinni wczeniej sign do ktrego z po
drcznikw historii cesarstwa, by m c potem ledzi losy poszczeglnych uzurpatorw.

Teresa W oliska
Uniwersytet d zk i
Z a k a d H istorii B izancjum

W illiam J. C o u r t e n a y , P arisian scholars in th e early fo u rte e n th century. A so c ia l p o rta it,


C am bridge U n iversity P ress 1999, s. 284.

Gdy latem 1329 r. przebywajcy na wakacjach w rodzinnych stronach Jean le Fourbousier student
Uniwersytetu Paryskiego dopuci si gwatu na niejakiej Sym onette, z ca pewnoci nie spodziewa si,
jakie pocignie to za sob konsekwencje. acuch wydarze, ktry zapocztkowa swym czynem, doprowadzi
po 660 latach do opublikowania przez W iliam a J . C o u r t e n a y a ksiki powiconej paryskiemu rodowisku
uniwersyteckiemu z pocztkw X IV w. Jean zosta pozwany przez poszkodowan przed sd biskupa z Meaux.
W wyniku procesu ostatecznie skazano go na zapacenie do kasy biskupiej 400 grzywien paryskich. N ie zako
czyo to jednak sprawy. Jean odwoa si bowiem do wadz uniwersyteckich, oskarajc biskupa o naruszenie tym
wyrokiem przywilejw uniwersyteckich. Biskup m g go bowiem skaza, ale nie na grzywn, gdy przywilej
papieski zakazywa karania czonkw paryskiej korporacji uniwersyteckiej grzywnami przez inne sdy ni sd
rektora. Zaprawiona w bojach o przywileje m achina uniwersytecka ruszya pen par. D o dziaania potrzebo
waa jednak pienidzy. K oszta prowadzenia sporu w kurii byy bowiem zawsze znaczne. Rektor ogosi wic
pobr podatku uniwersyteckiego, ktry by doranym wiadczeniem , nie majcym staej wysokoci i nakadanym
w miar potrzeb. W tym akurat przypadku rektor ustali jeg o w ysoko na p oow bursae (wydatkw p on o
szonych przez jed n osob na utrzym anie w cigu jed n ego tygodnia z w yczeniem wydatkw na wynajem
m ieszkania). Jednoczenie osoby wydajce mniej ni dwa solidy tygodniow o zostay zw olnione z uiszczania
tego podatku. W efek cie tego pod k on iec 1329 lub na pocztku 1330 r. w yznaczeni poborcy ruszyli w obchd
lew ob rzenego Parya, zbierajc p ienidze i spisujc jed n oczen ie im iona paccych i wysoko przekazywa
nych sum . W ten sposb pow stao rdo rejestrujce ulica po ulicy i dom po dom u wszystkich czonkw
korporacji uniw ersyteckiej, ktrzy zapacili podatek, oraz list tych, ktrzy po term inie zbirki sam i zgaszali
si z pienidzm i, gdy komisje nie zastay ich w dom u, nie m ieli pienidzy, bd te mieszkali poza terenem ,
ktry przem ierzali poborcy. Pow stay w ten sposb rejestr obj studentw i w ykadow cw z wszystkich
w ydziaw , ch o nie wszystkich czonkw korporacji studenckiej. P oza bow iem osob am i deklarujcymi
tygodniow e wydatki poniej dwch solidw oraz zw olnionym i z pacenia podatku uniw ersyteckiego k anoni
kam i paryskimi, ktrzy w efek cie tego nie pojawili si w rdle, w iele osb zarejestrowano na kartach spisu nie
z im ienia, lecz pod term inem socii, a podatek za nich uiszcza mistrz, u ktrego m ieszkali, lub wydelegowany
przez nich student.
A utor pracy, W illiam J. Courtenay, jest profesorem historii na U niwersytecie W isconsin-M adison. D otd
da si pozna jako autor wielu publikacji, jak choby opublikowanej w 1984 r. Covenant and causality in
m edieval thought: Studies in philosophy, theology and econ om ic practice, czy te z 1990 r. Capacity and
volition: A history o f the distinction o f absolute and ordained pow er. Najnowsza publikacja jest kontynuacj
zainteresowa redniowieczn edukacj, ktrym da wyraz w napisanych w drugiej poow ie lat osiem dziesitych
pracach Schools and scholars in fourteenth-century England (1987) i Teaching careers at the university o f
Paris in the thirteenth and fourteenth centuries (1988). Rejestr podatkowy, wykorzystany jako podstawa

You might also like