Wrzesie 2017 ORGAN STOWARZYSZENIA PRZYJACI SZCZEBRZESZYNA

Polskie przysowia ludowe na wrzesie

Wrzesie dziewity miesic w roku, wedug
kalendarza gregoriaskiego, ma 30 dni.
Nazwa miesica (wedug Brcknera) pochodzi od
kwitncych w tym miesicu wrzosw (por. ukr.
/ werese, br. / wierasie). 4. Gdy wrzesie bez deszczw bdzie, w zimie
Dawniej uywano rwnie nazwy pajcznik od nici
babiego lata. aciska nazwa September (sidmy
miesic; zobacz: kalendarz rzymski) zostaa zapo-
yczona przez wikszo jzykw europejskich.
We wrzeniu nastpuje rwnonoc jesienna na p-
kuli pnocnej, a wiosenna na pkuli poudniowej.
Pod wzgldem meteorologicznym jest to w Polsce
miesic jesienny.
1. Jaki pierwszy wrzesie, taka bdzie jesie.
2. Czego lipiec i sierpie nie dowarzy, tego wrze-
sie nie dosmay.
3. Gdy wrzesie z pogod zaczyna, zwykle przez
miesic pogoda si trzyma.
wiatrw peno wszdzie.
5. Jeli wrzesie bdzie suchy, padziernik nie
oszczdzi nam pluchy.
6. Kiedy wrzesie, to ju jesie, wtedy jabek pe-
na kiesze.
7. Wrzesie chodzi po rosie, zbiera grzyby we
wrzosie.
8. Wrzesie jeszcze w socu chodzi, babie lato
ju si rodzi.

SZCZEBRZESZYN
CHRZSZCZ
Co, co si zaczyna, kiedy musi si
skoczy!
Z cikim sercem komunikuj, e ostatni numer ga-
zety ,,Chrzszcz ukaza si w lipcu. Po jedenastu
latach i trzech miesicach, wydaniu 136 numerw, z
uwagi na mj stan zdrowia musz zakoczy swoj
prac przy wydawaniu tej gazetki.
Chciabym bardzo serdecznie podzikowa czy-
telnikom, ktrzy przez tak dugi czas przyjmowali
nas w swoich domach, czytali nasz szczebrzesk
gazetk, niekiedy czekali z niecierpliwoci na na-
stpny numer. Dzikuj za wspredagowanie, za
inspiracj, a take niekiedy za sowa krytyki. Dziku-
j za wsparcie finansowe, bo jak wiadomo kade
przedsiwzicie wykonywane nawet spoecznie wy-
maga jednak pewnych nakadw finansowych - cho-
by na materiay. Dzikuj za sowa otuchy, kiedy by-
o ciko, za yczliwy stosunek do czonkw grupy
redakcyjnej.
Osobne, wielkie podzikowania nale si korespon-
dentom i tym osobom, ktrych teksty drukowalimy.
W ostatnich latach nasz miesicznik mg liczy na
wspprac z wieloma autorami, ktrzy bez wynagro-
dzenia dzielili si z nami swoj wiedz, przemyle-
niami, dokonaniami i wiadomociami na temat na-
szego miasta, jego historii, ludzi tworzcych t histo-
ri. Dzikowa chc take twrcom regionalnym za
zamieszczane na naszych amach utwory poetyckie i
prozatorskie. Nie sposb wymieni wszystkich auto-
rw, dlatego prosz o przyjcie wyrazw wdziczno-
ci: profesorw Jerzego Doroszewskiego, Piotra Kra-
snego, Aleksandra Przysad, panie Regin Smoter
Grzeszkiewicz, Joann Dawid i wielu, wielu innych
osb, ktrzy zapeniali ,,Chrzszcza ciekawymi ar-
tykuami.
Niemoliwe byoby wydawanie gazety bez odpo-
wiedniego wsparcia finansowego. Tu chciabym po-
dzikowa tym, ktrzy wsparli nas finansowo, dziki
czemu, nie martwic si sprawami materialnymi, mo-
glimy zaj si redagowaniem gazety, zbieraniem
artykuw, zdj i innych materiaw zamieszcza-
nych w niej. Tu szczeglnie dzikuj Zarzdowi
Banku Spdzielczego w Szczebrzeszynie, gdy w
cikich finansowo chwilach zawsze moglimy li-
czy na pomoc. Wspomagaa nas rwnie Apteka
2
pani. T. Walczak.
Gazeta bya wydawana ( lub sprzedawana w nie-
ktrych latach) w okrelonych dla czytelnikw miej-
scach. Wszystkim osobom majcym swj udzia w
redystrybucji take skadam serdeczne podzikowa-
nia.
Nie mog przecie pomin moich kolegw z gru-
py redakcyjnej. Razem przeywalimy rozterki, ko-
poty, radoci zwizane z kolejnymi numerami gazet-
ki. Przez ten dugi czas w pracach nad przygotowa-
niem czasopisma pracowao wiele osb. Naley tu
take doda, e wszyscy pracowalimy spoecznie,
nikt nie otrzymywa adnego wynagrodzenia. Wy-
mieni tu osoby: Leszek Kaszyca, Zbigniew Papro-
cha, Joanna Dawid, Mateusz Sirko. Znak graficzny
chrzszczyka namalowaa nam Monika Niechaj.
Kaniam si nisko w podzikowaniu za owocn i mi-
, dla mnie, wspprac.
Jeli kogo pominem, to prosz to zoy na
karb kiepskiej pamici. Wszystkim osobom zwiza-
nym z naszym czasopismem, czytajcym je, wysya-
jcym je do swoich krewnych w kraju i za granic -
dzikuj, dzikuj, dzikuj!
Na koniec chc gorco podzikowa mojej onie.
Bya ona nie tylko pierwsz i bardzo ostr recenzent-
k, ale wspomagaa mnie swoimi posiadanymi zdol-
nociami artystycznymi. Wysuchiwaa moich obaw,
rozterek i mwia: ,,a teraz bierz si do roboty, bo
termin wydania nastpnego numeru zblia si szyb-
ko. I to, jak moglicie si przekona, zawsze poma-
gao.
Jeli kto czu si, chociaby chwil, uraony za-
wartymi w gazecie artykuami, gorco, w imieniu
kolegw z grupy redakcyjnej i wasnym, przepra-
szam.
Z szacunkiem i powaaniem Zygmunt Krasny
Na poegnanie
W naszej wiadomoci powitania kojarz si z ra-
doci i nadziej na przyszo, ktr kreuje ycie i
rzeczywisto. Cieszy witajcych i witanych. Poe-
gnania za s smutkiem, gdy koczy si jaki okres

dziaania i bytno ludzi z nim zwizanych.
Tak wanie byo z powstaniem miesiczni-
ka ,,Chrzszcz, organu Stowarzyszenia Przyjaci
Szczebrzeszyna gazety naszego miasta i okolic,
stworzonego i redagowanego przez grup ludzi, kt-
rym przewodzi Zygmunt Krasny. Poczynajc od 1
kwietnia 2006 roku, systematycznie , co miesic,
oczekiwalimy i z radoci witalimy czasopismo
promujce nasze miasto.
Publikowane na amach ,,Chrzszcza informacje
z przeszoci Szczebrzeszyna, Zamojszczyzny, a cz-
sto i z historii Polski, stwarzay moliwo bliszego
poznania naszej przeszoci, a take i obecnej tera-
niejszoci. Naley podkreli z caym uznaniem, e
ta maa gazeta objtoci ale wielka treci i my-
l, speniaa bardzo wan rol informacyjn, edu- swoje aktywne ycie spdzi w Szczebrzeszynie. M-
kacyjn i patriotyczn. Co miesic systematycznie
promowaa miasto i gmin, a przez to i Zamojszczy-
zn, piszc o ciekawych ludziach yjcych dawniej i
teraz, take o szczebrzeszakach rozsianych po Pol-
sce, Europie i wiecie. Bya oczekiwana, cieszya si
uznaniem miejscowych czytelnikw, ale i tych z sze-
rokiego wiata, bya obecna i yje w Internecie.
,,Chrzszcz oprcz dziaalnoci informacyjnej i
publicystycznej edukowa, czasem wzrusza , jednym
sowem budowa lokaln wiadomo i tosamo.
Po latach wznowi dawne tradycje wydawnicze
Szczebrzeszyna kiedy miasto posiadao wasn dru-
karni i prowadzio dziaalno wydawnicz. Druko-
wane na jego amach artykuy historyczne, ale i lite-
rackie, np. wiersze, czsto pniej ukazyway si w
formie ksiek czy broszur. W sumie, wraz ze wzno-
wieniami, ukazao si okoo 150 zbiorw wierszy i
prozy.
Jako stay czytelnik stwierdzam, e w miar upy-
wu czasu , dziki pozyskiwaniu kompetentnych
wsppracownikw, wrd ktrych s autorzy pa-
mitnikw, czsto o bogatym dorobku naukowym,
wiadkowie i uczestnicy rozmaitych wydarze poli-
tycznych i kulturalnoowiatowych, gazeta stawaa
si coraz lepsza. Pisali dla ,,Chrzszcza nawet pro-
fesorowie uniwersyteccy. Dziki temu stale rosa
jego funkcja informacyjna i edukacyjna.
egnajc ,,Chrzszcza, jeszcze sowo o jego
twrcy, ktry cae swoje ycie , wiedz i prac po-
CHRZSZCZ
wici Szczebrzeszynowi. Zosta mieszkacem na-
szego miasta z wyboru. Wielo zainteresowa, ch
rozwoju miasta sprawia, e by obecny we wszyst-
kich inicjatywach spoecznych, ekonomicznych i kul-
turalno owiatowych. Jego dziaania , zwaszcza
wydawnicze, przyczyniaj si do pokazywania
Szczebrzeszyna jako wanego orodka historii, kultu-
ry i patriotyzmu. Jest czowiekiem bezinteresownym
i yczliwym. Nie dy do gromadzenia dbr mate-
rialnych. Wartoci, ktre propagowa na amach ga-
zety, to znaczenie tradycji kulturalnych, historii i
owiaty dla utrwalenia tosamoci narodowej miesz-
kacw naszego miasta.
Cho urodzi si w innym regionie Polski, cae
wi o sobie nastpujco: ,,W Szczebrzeszynie spdzi-
em cae swoje twrcze ycie. Std pochodzia moja
ona Anna Pilip. Tu w latach 1966 i 1971 urodzili
si moi dwaj synowie. Tu mieszkam, odpoczywam,
nabieram si do pracy. Poprzez ponad p wieku je-
stem zauroczony miastem, jego histori, je-
go ,,Chagallowskim klimatem.
Aleksander Przysada
Kilka sw na poegnanie
Wszystko zaczo si ok. 10 lat temu, kiedy bez
wikszego przekonania wziam do rki nieznan mi
gazetk ( na dodatek w sklepie spoywczym!). Przec-
zytaam, a gdy na ulicy spotkaam p. Zygmunta
Krasnego, zaproponowaam swoj pomoc. Pan uci-
eszy si (albo mi si wydawao) i tak weszam w
skad zespou redakcyjnego, cho przez jaki czas
nie chciaam, by moje nazwisko widniao w stopce
redakcyjnej. Niestety, przygoda z Chrzszczem
dobiega koca...
Moje zadanie polegao przede wszystkim na kore-
kcie jzykowej zamieszczanych tekstw. Zapewne
nie zawsze udao mi si wyowi i usun wszystkie
usterki, za te pozostawione przepraszam czy-
3
CHRZSZCZ
telnikw. C, czowiek jest uomny, nie zawsze jest
w stanie utrzyma koncentracj na waciwym pozio-
mie. Co miesic przez kilka godzin spotykaam si
z tekstami do kolejnego numeru i robiam to z
przyjemnoci byam ich pierwsz czytelniczk!
Czasami p. Krasny namwi mnie na wasny tekst.
No wanie p. Zygmunt Krasny. By si sprawcz
caego Chrzszcza. Czasami mwi, e to
czowiek instytucja: autor, redaktor, fotograf,
drukarz, wydawca, itd. Na propozycje szerszej po-
mocy w wydawaniu gazetki odpowiada, e radzi
sobie i pomoc nie jest mu potrzebna. I wanie w
tym miejscu pragn serdecznie podzikowa Panu
Zygmuntowi za wspprac i comiesiczne spot-
kania, zwykle w domu pastwa Krasnych. Dzikuj
za ciep, rodzinn atmosfer tych spotka, kiedy
przy kawie razem z p. Ann rozmawialimy o
Chrzszczu i nie tylko. Nie zawsze zgadzalimy si
we wszystkim, co dotyczyo gazetki, ale docho-
dzilimy do porozumienia. Niekiedy razem z p. Ann
tworzyymy wsplny front, by przekona p. Zyg-
munta o susznoci jakiego pomysu.
Przez ponad 11 lat, wydajc Chrzszcza, p. Zyg-
munt Krasny wypenia luk, jak obserwujemy w
sferze kulturalnej naszego miasta. Nie da si prze-
cie nie zauway, e w Szczebrzeszynie brakuje pis-
ma wydawanego profesjonalnie, dysponujcego od-
powiednim funduszem. Chyba w gestii wadz
miejskich i MDK znajduje si dziaalno
wydawnicza, ktra promowaaby nasze miasto. Inne,
porwnywalne ze Szczebrzeszynem, miasteczka ju
to zrozumiay i tworz pisma z prawdziwego zdar-
zenia.
Czy my w Szczebrzeszynie bdziemy nadal
czeka, a znajdzie si kolejny entuzjasta, ktry
powici swj czas, zdrowie, czasami pienidze, by
zrobi co dla wszystkich ?
Joanna Dawid
4
Tragedia na szosie Rozopy Desz-
kowice.
Wszystkie lata okupacji niemieckiej na Zamojszczy-
nie byy tragiczne. Nasilenie przeladowa miao
miejsce szczeglnie w 1943 r. Przede wszystkim
trwaa wtedy akcja wysiedlecza, podczas ktrej ci-
gle wywoono ludno polsk z kolejnych wsi. Rw-
noczenie do wsi tych nasiedlano osadnikw nie-
mieckich, pochodzcych gwnie z Rumunii ( std
powszechnie nazywano ich czarnymi ). Co pewien
czas przeprowadzano pacyfikacje wybranych wsi, a
ludno lokowano w obozach przejciowych w Zwie-
rzycu oraz Zamociu. Bez przerwy trway areszto-
wania i egzekucje. Terror by wic codziennoci. W
obronie przeladowanej ludnoci wystpi cay ruch
oporu, wszystkich orientacji. Wszystkie oddziay par-
tyzanckie przystpiy do zdecydowanych dziaa
zbrojnych w ramach akcji odwetowych.
Jedn z takich akcji przeprowadzi oddzia pod
dowdztwem ppor. Adama Piotrowskiego ps. Dolina.
Skada si on z dwu druyn pochodzcych gwnie z
Gruszki Zaporskiej i wchodzi w skad 9 pp Leg. AK
Ziemi Zamojskiej pod dowdztwem por. Tadeusza
Kuncewicza ps. Podkowa. Ot oddzia ten po wyko-
naniu akcji w dniu 6 kwietnia 1943 r. w drodze po-
wrotnej, w wyniku zdrady na szosie Rozopy Mi-
chalw dosta si w zasadzk przygotowan przez
Niemcw. Mimo beznadziejnej sytuacji oddzia pod-
j walk, ale jej wynik by przesdzony. W toku
walki zginli : Jan Dorosz ps. Bratek, l.21; Jan Nastaj
ps. Wrbel, Lech, l.21; Jan Panas ps. Cygan, l.28;
Antoni Stpnik ps. Grab, l. 24; Jan Stpnik ps. Db,
l.18; Stanisaw Szaranps Jastrzb, l. 26; Zdzisaw
Zych ps. Tur. Wszyscy polegli, na polecenie wadz
niemieckich pochowani zostali na miejscu zasadzki.
Dopiero po wojnie ich ciaa zostay ekshumowane i
przeniesione na cmentarz. Doda trzeba, e w toku
walk zostao jeszcze rannych 8 kolejnych partyzan-
tw. Bya to wic akcja, ktra przyniosa tragiczne i
najwiksze straty podczas walk z niemieckim oku-
pantem, o czym mwiono jeszcze dugo wrd miej-
 CHRZSZCZ

scowej ludnoci. a potem w Szkole Wojewdzkiej w Szczebrzeszy-

Faktyczne upamitnienie tych tragicznych wyda- nie . Prac w zawodzie nauczycielskim rozpocz ju
rze miao miejsce znacznie pniej. Ot zrzeszeni w wieku lat 17-tu w swojej szkole w Szczebrzeszy-
we wasnej sekcji dawni dowdcy i onierze 9 pp nie. Naucza tu jzykw jzykw: polskiego i aci-
AK Ziemi Zamojskiej ( w ramach Zarzdu Stoecz- skiego . W Szczebrzeszynie pracowa do krtko w
nego ZBoWiD ) na swoim zebraniu w dniu 8 stycz- latach 1820 1822. Pr aca w szkoach wojewdz-
nia 1986 r. na wniosek Adama Piotrowskiego ( zaak- kich wymagaa stopnia magistra. Dlatego po wyje-
ceptowany przez wszystkich ) postanowiono w miej- dzie ze Szczebrzeszyna rozpocz studia na Uniwer-
scu potyczki wznie upamitniajcy obelisk. Rw- sytecie Warszawskim na wydziale sztuk piknych i
noczenie powoano odpowiedni komitet, ktry zaj teologii. Po okresie uniwersyteckim przez 6 lat pra-
si praktyczn stron caego przedsiwzicia. W jego cowa w szkole wydziaowej O.O. Dominikanw w
skad weszli: Tadeusz Kuncewicz, Adam Pulikowski, Warszawie. Wyda wiele prac naukowych i artyku-
Tadeusz Michaluk, Jerzy Jwiakowski, Jan Kot. Od w, jak Wiadomo historyczna o kociele i klasz-
tej pory prace przebiegay szybko i wpaty wpyway torze 00. Dominikanw Warszawskich.
z caego kraju. Obelisk powsta wic wycznie ze W 1843 r. napisa rozpraw Trzecie stulecie sawy
skadek pochodzcych od b. onierzy 9 pp AK Zie- Mikoaja Kopernika2 .
mi Zamojskiej. wiadczy po wsze czasy o wielkim Kurier Warszawski nr. 135 z 1846r. donosi:
bohaterstwie polskiego onierza i przypomina o jego Przed kilku laty, kiedy cudzoziemcy chcieli sobie
nieugitej walce. Doda trzeba rwnie, e na budyn- przywaszczy Kopernika,
ku pobliskiego sklepu umieszczono odpowiedni ta- w obronie praw oglnych caego szczepu Sowian, a
blic pamitkow. S to dzisiaj trwae pamitki po szczeglnie polskiego,
tragicznych wydarzeniach z lat okupacji niemieckiej. stano kilku uczonych, u nas Adryan Krzyanowski i
Prof. dr hab. Jerzy Doroszewski Ignacy Lojola
Richter, ktrzy niewtpliwym sposobem ustanowili
Biografie nauczycieli szk im. Za- przekonanie, e Kopernik nie by Niemcem ale na-
szym rodakiem .
moyskich w Szczebrzeszynie w latach
Przez kilku lat Richter zajmowa si obszerniejsz
1811 1852 (c.d.) prac literack , histori Akademii Zamojskiej. Dzie-
Antoni Bietkowski ur odzi si w 1768r . , r ok o to miaoby wielk warto historyczn i wyjania-
mierci - nieznany. Od 1796 r. pracowa w Gimna- oby wiele szczegw bdcych w zwizku z wy-
zjum Zamojskim. Do szkoy w Szczebrzeszynie padkami w Polsce. Materiay, ktre Rychter praco-
przyszed w roku 1811 i uczy tu do r. 1828. Prowa- wicie zbiera, nie zostay opublikowane z powodu
dzi zajcia z jzyka niemieckiego i geografii 1. W nagej jego mierci.
Szczebrzeszynie uczy do roku 1828. Ofiarowa swej Ostatnie lata swojego ycia Richter przepracowa
szkole dwa dziea: podrcznik geografii Siarey- jako bibliotekarz bogatego ksigozbioru Ordynacji
skiego oraz Calepiniusundecim lingua rum. Zamojskiej w Warszawie.
Nieznane s losy Bietkowskiego po 1828 r. Zmar w Warszawie dnia 26 listopada 1844 r. By
1. Rocznik Instytutw Religijnych i Edukacyjnych. ewangelikiem.
1824 r. 1. Biblioteka Warszawska T1 s.156
Ignacy Lojola Richter1(1804 1844) urodzi si 2. Biblioteka Warszawska 1845 tom 1.
we Lwowie w rodzinie Czenika Czernichowskiego.
Ksztaci si pocztkowo w Gimnazjum Zamojskim, TeodozySierociski (1789-1857), pedagog, jzyko-

5
CHRZSZCZ
znawca, gramatyk, krytyk literacki, tumacz. Uro-
dzi si w Lachowcach na Woyniu. Od roku 1794
ksztaci si u bazylianw w Ostrorogu, nastpnie w
Teofipolu. W latach 1799-1809 uczy si w szkole
powiatowej w Lubarze. Tam te pracowa jako nau-
czyciel domowy. W latach 18091816 pobiera nau-
ki w Liceum Woyskim w Krzemiecu.
W tym samym zakadzie prowadzi a do r. 1816 lek-
torat jzykw: aciskiego, francuskiego i niemiec-
kiego.
Pod koniec 1815 r. wspzaoy (razem z Karolem
Sienkiewiczem, Tymonem Zaborowskim, Jzefem
Korzeniowskim ) rodzaj towarzystwa literackiego
pod nazw Klub Pimienniczy. Czonkowie towa-
rzystwa przeoyli wsplnie utwr F. R. Chateau-
brianda Ren . Klub przesta istnie w r. 1816. Sie-
rociski wyjecha z Krzemieca, ale po krtkim cza-
sie powrci i zosta w r. 1818 regensem konwiktw
funduszowych przy Liceum Krzemienieckim
(Woyskim), w uczelni tej prowadzi ponadto lekto-
raty jzyka aciskiego i bezpatnie francuskiego
oraz niemieckiego, a take sprawowa dozr nad In-
stytutem Geometrw.1
Nie przyj proponowanej mu katedry na Uniwersy-
tecie we Lwowie. Jak sam opowiada nie chcia i
midzy Niemcw. I wybra skromniejsz posad w
szkole w Szczebrzeszynie2.
W latach 1823-1829 by nauczycielem jzyka i litera-
tury polskiej w Szkole Wojewdzkiej w Szczebrze-
szynie.
W Popisach publicznych uczniw szkoy w Szcze-
brzeszynie opublikowa rozprawki: O sposobie da-
wania jzyka i literatury polskiej (w 1824 r.),O
szkodliwych skutkach czynionej rnicy pomidzy
naukami (w 1826 r.) i O wpywie wzajemnym na-
uk jednych na drugie (w 1828 r.).
By to zdolny pedagog, naukowo bardzo aktywny i
obdarzony duym temperamentem polemicznym.
Sierociski by take darczyc, ktry ofiarowa bi-
bliotece szkolnej kilka wspaniaych ksiek.
Przez dugie lata trwa w konflikcie ze Stanisawem
Kiewliczem, modym, zdolnym pedagogiem, ktrego
6
uwielbiaa modzie. Kiewlicz zarzuca z dydak-
tyk zajciom, jakie prowadzi Sierociski. Za na-
mow Lelewela, ktrego S. Kiewlicz by pupilkiem,
Stanisaw Zamoyski postanowi pooy kres tym
waniom i zasugerowa usunicie Sierociskiego. W
1829 r. Sierociski opuci Szczebrzeszyn. Zamoyski
usuwajc go ze szkoy w Szczebrzeszynie, narazi j
na du strat,Sierociskibowiem posiada znaczne
osignicia naukowe i literackie. Cieszy si du
saw w kraju, co przynosio korzyci wizerunkowe
szkole szczebrzeskiej.
TeodozySierociski osiad w Warszawie i zosta tam
profesorem jzyka polskiego, literatury i pedagogiki
w Gimnazjum Wojewdzkim Warszawskim. W
1830 r. wyda ksik Pamitka po dobrym oy-
cu .
Od 1844 r. uczy jako profesor w Instytucie Alek-
sandryjskim dla Panien w Puawach,gdzie przeszed
na emerytur, po czym przez par lat mieszka na wsi
pod Warszaw .
Jest autorem wielu podrcznikw i prac z zakresu
jzykoznawstwa, pedagogiki i filozofii. By take
tumaczem.W 1842 r. przeoy podrcznik Logiki
J.G.H. Kiesewettera, a w roku 1842 J. H. Campego
Ojcowska rada dla mojej crki, dzieo modziey
eskiej powicone . W wieku pniejszym nosi
si ekstrawagancko, jego strj i duga siwa broda
daway mu raczej pozr wagabundy ni literata. Jego
ycie prywatne wie si cile ze Szczebrzeszynem
tu urodziy si jego dzieci. on Sierpiskiego bya
Zofia z Wociskich (1804 1829). Mia dwie cr-
ki, urodzone w latach 1826 i 1829, i syna Wadysa-
wa (1828r.) zmarego w wieku niemowlcym. ona
Zofia zmara w Szczebrzeszynie wkrtce po urodze-
niu crki Klementyny Zofii3.
Teodozy Sierociski zosta pochowany na warszaw-
skim Cmentarzu Powzkowskim.
By odznaczony (w 1842 r.) rosyjskim Orderem w.
Stanisawa kl. III4.
1. Danilewiczowa M., Towarzystwo uczniw Liceum
Woyskiego, Rocznik Woyski
2. Gazeta Warszawska 1857 r.
 CHRZSZCZ

3. APL, akta urodze 1826 i 29 i zgonw 1829.

4. Biernatowie A. i B., Cmentarz Powzkowski w
Turniej im. Czesawa Gajdka
Warszawie.
I Memoria dr. Czesawa Gajdka rozegrany zosta na
5. Jan Makara, Dania, www.michalow1.za.pl /
pycie Stadionu Miejskiego w Szczebrzeszynie
w dniach 25-27 sierpnia. W turnieju podzielonym na
Nowe wydanie "Zamojszczyzny" pi kategorii wiekowych uczestniczyo w sumie po-
Klukowskiego ju w sprzeday nad 500 zawodnikw
w naszym Punkcie Informacji Tury- Oprcz gospodarzy udzia bray trzy druyny
stycznej z Zamocia oraz po jednej z Bigoraja, Kransnobro-
du, Lubyczy Krlewskiej, Tarnogrodu i Gminy Za-
W naszym Punkcie Informacji Turystycznej mona
mo. Nad prawidowym przebiegiem meczw czu-
ju kupi nowe wydanie Zamojszczyzny 1918
wali sdziowie: Krzysztof Fidor, Roman Pupiec, An-
1939 Zygmunta Klukowskiego.
drzej Swacha, Mariusz Wgrzyn i Bogusaw Grela.
Na t edycj Zamojszczyzny" skadaj si wycz-
MDK Szczebrzeszyn
nie autorskie, osobiste teksty Klukowskiego: wspo-
mnienia z lat 191839, dziennik 193947, wspo-
mnienia 195051 i 195254 oraz listy z dwch ostat-
nich lat ycia. Nowe wydanie w stosunku do po-
przedniego zostao rozszerzone o okoo 150 stron
wspomnie z dwudziestolecia midzywojennego.
W sumie ksika liczy ok. 700 stron plus 92 strony
wkadek zdjciowych.
Wydawnictwo mona naby w cenie 80 z.
MDK Szczebrzeszyn

Festiwal Stolica Jzyka Polskiego

Festiwal Stolica Jzyka Polskiego w Szczebrzeszynie
ju za nami. Haso trzeciej edycji Festiwalu brzmiao
CAA NADZIEJA W LITERATURZE,
a patronami w 2017 roku byli WISAWA SZYM-
BORSKA i KORNEL FILIPOWICZ. Impreza obfi-
towaa w wydarzenia kulturalne, w tym spotkania

7
CHRZSZCZ

autorskie m.in. z Dorot Masowsk, Jakubem ul-

czykiem, ks. Adamem Bonieckim, Szczepanem
Twardochem.
Nie zabrako rwnie widowisk poetyckich i
spektakli. We wtorek 8 sierpnia odby si spektakl
Dziennik Czeczeski Poliny erebcowej w wyko-
naniu Andrzeja Seweryna. A w rod 9 sierpnia mie-
limy okazj wysucha fragmentw listw Wisawy
Szymborskiej i Kornela Filipowicza zebranych w
tomie pn. Najlepiej w yciu ma twj kot, w inter-
pretacji Karoliny Gruszki i Adama Woronowicza. Irena Santor
Na plenerowej scenie przy rzece odbyo si take
czytanie Czechowa, w reyserii Iwana Wyrypajewa,
w ktrym wystpili m.in. Andrzej Seweryn, Karolina
Gruszka, Adam Woronowicz, Teresa Budzisz-
Krzyanowska, Anna Nehrebecka, Dariusz Chojnac-
ki.
Duym zainteresowaniem licznie zgromadzonej
publicznoci cieszyy si koncerty Ireny Santor,
Pablopavo i Ludziki, Adama Struga wraz z chrem
Kairos oraz Ani Dbrowskiej na rynku miejskim.
Ania Dbrowska
Przez cay czas trwania festiwalu mona byo ogl-
da wystaw prac artystw-fotografw z Zamojsz-
czyzny pn.Kolonia Fotografw. Wrzesie chodzi po rosie, zbiera grzyby we wrzo-
M. sie.

Organizatorzy Festiwalu: Piotr Duda i Tomasz Pa-

czyk