1

PARAGWAJ 17

Asuncin sobota 11 lipca 2015

Spotkanie z przedstawicielami spoeczestwa obywatelskiego przemwienie Ojca witego
Stadion im. Leona Condou, Kolegium w. Jzefa

Drodzy przyjaciele!

Cieszy mnie mono bycia z wami przedstawicielami spoeczestwa obywatelskiego, aby

podzieli si marzeniami i oczekiwaniami na temat lepszej przyszoci. Dzikuj biskupowi
Adalbertowi Martinezowi Floresowi, sekretarzowi Konferencji Biskupiej Paragwaju za sowa
powitania, skierowane do mnie w imieniu wszystkich.

Spogldanie na was, z ktrych kada osoba reprezentuje jeden sektor, jedn organizacj tego
umiowanego spoeczestwa paragwajskiego, z jego radociami, troskami, zmaganiami i
poszukiwaniami, skania mnie do wyraenia dzikczynienia Bogu. Nard, ktry nie wyraa swych
trosk, nard yjcy w bezruchu biernej akceptacji, jest narodem martwym. A ja przeciwnie widz
w was yciow energi, ktra kry i chce tworzy. Bg zawsze to bogosawi. Bg zawsze sprzyja
wszystkiemu, co pomaga podnosi i poprawia ycie Jego dzieci. Owszem, s sprawy, ktre id le,
s sytuacje niesprawiedliwe. Ale patrzenie na nie i odczuwanie ich pomaga mi pokada na nowo
nadziej w Panu, ktry nadal dziaa pord swego ludu. Reprezentujecie rne pogldy, sytuacje i
denia, ale wszyscy razem tworzycie kultur paragwajsk. Wszyscy jestecie niezbdni w
poszukiwaniu dobra wsplnego. W aktualnej sytuacji spoecznoci wiata, w ktrym istnieje wiele
nierwnoci, a coraz wicej osb jest odrzucanych (Laudato si, 158), widzie was tutaj jest
podarunkiem.

Chc podzikowa take tym osobom, ktre sformuoway pytania, gdy mogem w nich znale
przede wszystkim ich zaangaowanie w niezmordowan prac w jednoci dla dobra ojczyzny.

1. Gdy chodzi o pierwsze pytanie, z przyjemnoci wysuchaem tego, co powiedzia mody

czowiek zatroskany o to, co naley robi, aby spoeczestwo byo rodowiskiem braterstwa,
sprawiedliwoci, pokoju i godnoci dla wszystkich. Modo jest czasem wielkich ideaw. Jake
wane jest, abycie wy, modzi, wyczuwali, e prawdziwe szczcie osiga si w walce o bardziej
braterski wiat. Jak to dobrze, e wy, modzi, widzicie, e szczcie i przyjemno nie s
synonimami, ale e szczcie wymaga zaangaowania i oddania. S one bardzo wane, aby NIE i
przez ycie jakby w upieniu. Paragwaj ma mnstwo modych ludzi i to jest wielkie bogactwo.
Dlatego sdz, e pierwszym, co naley uczyni, jest unikanie tego, aby sia ta zgasia wiato w
swych sercach oraz przeciwstawienie si narastajcej mentalnoci, ktra uwaa za bezuyteczne i
bezsensowne denie do rzeczy, ktre maj warto. Igra si sobie z czym i z kim. Nie bjcie si
rzuci wszystkiego na szal. Nie bjcie si da z siebie tego, co najlepsze.

Oczywicie nie rbcie tego sami. Prbujcie rozmawia, korzystajcie ze suchania o yciu, o historii,
opowiada osb starszych, swych dziadkw. Przeznaczajcie duo czasu na suchanie tego
 2

wszystkiego dobrego, czego mog was nauczy. S oni stranikami tego duchowego dziedzictwa
wiary i wartoci, ktre definiuj nard i owiecaj jego drog. Znajdujcie rwnie pociech w sile
modlitwy, w Jezusie, w Jego codziennej i staej obecnoci. On nie zawodzi. Jezus, za spraw
pamici Jego ludu, jest tajemnic tego, by serce zawsze byo radosne w poszukiwaniu braterstwa,
sprawiedliwoci, pokoju i godnoci dla wszystkich.

Spodoba mi si wiersz Carlosa Miguela Gimneza, ktry zacytowa bp Adalberto Martnez. Myl,
e streszcza bardzo dobrze to, co chciaem wam powiedzie: [Marz] o raju bez wojny midzy
brami, bogatym w ludzi zdrowych na duszy i w sercu... i o Bogu, ktry bogosawi swe nowe
Wniebowstpienie. Tak, Bg jest gwarancj naszej godnoci jako ludzi.

2. Drugie pytanie dotyczyo dialogu jako rodka do wykuwania projektu narodu, ktry wcza
wszystkich. Dialog rzeczywicie nie jest atwy. Naley przezwyciy wiele trudnoci i czasami
wydaje si, e angaujemy si w rzeczy jeszcze trudniejsze. Aby prowadzi dialog, konieczna jest
mocna podstawa. Dialog zakada i wymaga od nas kultury spotkania. Spotkania, ktre umie uzna,
e rnorodno jest nie tylko dobra, ale niezbdna, gdy punktem wyjcia nie moe by
przekonanie, e inny si myli. Dobra wsplnego szuka si na bazie naszych rnic, zawsze
dopuszczajc moliwo nowych alternatyw. To znaczy szuka si czego nowego. Nie wyrywa
wasnego kawaka, ale wsplnie dyskutowa, myle nad najlepszym rozwizaniem dla
wszystkich. Czsto ta kultura spotkania przeradza si w konflikt jest to logiczne i spodziewane.
Nie musimy si tego obawia lub ignorowa, przeciwnie, jestemy wezwani, by si tego podj.
Oznacza to, e naley przyj konflikt, rozwiza go i przemieni w ogniwo nowego procesu (por.
Evangelii gaudium, 227), poniewa jedno jest waniejsza ni konflikt (tame, 228). Jest to
jedno, ktra nie likwiduje rnic, ale przeywa je w komunii dziki solidarnoci i zrozumieniu.
Prbujc zrozumie argumenty drugiej osoby, jej dowiadczenie, jej pragnienia, bdziemy mogli
zobaczy, e w znacznym stopniu s to wsplne denia. Jest to podstawa spotkania: wszyscy
jestemy brami, dziemi tego samego Ojca niebieskiego i kady ze sw kultur, swoim jzykiem
czy swymi tradycjami moe wiele wnie do wsplnoty. Prawdziwe kultury nie s zamknite w
samych sobie, ale s powoane do spotykania si z innymi kulturami i do tworzenia czego nowego.
Bez tego zasadniczego zaoenia, bez tej podstawy braterstwa bardzo trudno bdzie doj do
dialogu. Jeli kto uwaa, e s osoby, kultury czy sytuacje drugiej, trzeciej, czwartej kategorii, to z
pewnoci co pjdzie le, bo po prostu brakuje minimum uznania godnoci drugiej osoby.

3. Daje mi to sposobno, by odpowiedzie na zaniepokojenie zawarte w trzecim pytaniu: przyj z

radoci woanie ubogich, aby budowa spoeczestwo bardziej wczajce. Podstawa dla
wspierania ubogich kryje si w sposobie, w jaki ich postrzegamy. Nie nadaje si do tego spojrzenie
ideologiczne, ktre prowadzi do wykorzystania ich w celach osobistych lub politycznych (por.
Evangelii gaudium 199). Aby skutecznie szuka ich dobra, trzeba przede wszystkim naprawd
troszczy si o nich, docenia ich w ich dobroci. Prawdziwe jednak dowartociowanie wymaga
gotowoci do uczenia si od nich. Ubodzy mog wiele nas nauczy, gdy chodzi o czowieczestwo,
dobro, ofiarno. My, chrzecijanie, mamy poza tym wany powd, aby kocha i suy biednym:
widzimy w nich oblicze i ciao Chrystusa, ktry sta si ubogim, aby nas ubstwem swoim ubogaci
(por. 2 Kor 8, 9).
 3

Oczywicie kraj potrzebuje wzrostu gospodarczego, tworzenia bogactwa i tego, aby docierao ono
do wszystkich obywateli, bez wykluczania kogokolwiek. Wytwarzanie tego bogactwa winno mie
zawsze na celu dobro wsplne a nie tylko dobro nielicznych. I tu trzeba stawia spraw bardzo
jasno. Kult staroytnego zotego cielca (por. Wj 32, 1-35) znalaz now i okrutn wersj w
bawochwalstwie pienidza i w dyktaturze ekonomii bez ludzkiej twarzy (Evangelii gaudium
55). Osoby, powoane do pomagania w rozwoju gospodarczym, maj za zadanie czuwa nad tym,
aby mia on zawsze ludzkie oblicze. Dysponuj moliwoci ofiarowania pracy wielu osobom i
dania tym samym nadziei licznym rodzinom. Praca jest prawem i nadaje godno osobom. Zanie
chleb do domu, ofiarowa dzieciom dach nad gow, opiek zdrowotn i owiat to zasadnicze
wymiary godnoci ludzkiej, a przedsibiorcy, politycy, ekonomici winni pozwoli, aby biedni
mogli si od nich tego domaga. Prosz was, abycie nie ulegali bawochwalczemu wzorcowi
gospodarczemu, ktry potrzebuje skadania istnie ludzkich w ofierze na otarzu pienidza i zysku.
Na pierwszym miejscu w gospodarce, w przedsibiorstwie w polityce stoi osoba i rodowisko, w
ktrym yje.

Paragwaj susznie jest znany na wiecie z tego, e by ziemi, na ktrej rozpoczy si Redukcje
jedno z najciekawszych dowiadcze ewangelizacji i organizacji spoecznej w historii. Ewangelia
bya tam dusz i yciem wsplnot, w ktrych nie byo godu ani bezrobocia, analfabetyzmu ani
ucisku. To dowiadczenie historyczne uczy nas, e dzi take moliwe jest spoeczestwo bardziej
ludzkie. Gdy istnieje mio do czowieka i wola suenia mu, mona stworzy warunki, aby
wszyscy mieli dostp do niezbdnych dbr, bez odrzucania kogokolwiek.

Drodzy przyjaciele, wielk radoci jest ogldanie duej liczby i rozmaitoci stowarzysze,
zaangaowanych w budowanie Paragwaju coraz lepszego i coraz bardziej kwitncego. Postrzegam
was jako wielk symfoni, w ktrej kady element ma swoj specyfik i wasne bogactwo, ale
dc do ostatecznej harmonii. To si liczy.

Kochajcie swoj ojczyzn, swych wspobywateli i przede wszystkim kochajcie najuboszych. W

ten sposb dacie przed wiatem wiadectwo, e inny wzorzec rozwoju jest moliwy. Jestem
przekonany, e macie najwiksz si, jaka istnieje: swe czowieczestwo, sw wiar i sw mio.

Prosz Dziewic z Caacup, nasz Matk, aby opiekowaa si wami, strzega was i bya dla was
natchnieniem w waszych wysikach. Niech wam Bg bogosawi.

kg (KAI)